George R. R.

Martin

Starcie krlw
A Clash of Kings
Tumaczy: Micha Jakuszewski

Wydanie oryginalne: 1998 Wydanie polskie: 2000

Dla Johna i Gail, ktrzy dzielili si ze mn misem i miodem

Prolog
Ogon komety przecina blask jutrzenki niczym czerwona szrama krwawica ponad turniami Smoczej Skay, rana zadana rowo-purpurowemu niebu. Maester sta na wystawionym na podmuchy wiatru balkonie, z dala od swych komnat. Tu wanie przybyway po dugim locie kruki. Ptaki splamiy swymi odchodami wznoszce si po obu jego stronach kamienne chimery wysokoci dwunastu stp, przedstawiajce piekielnego ogara i wiwern. Dwie z otaczajcego staroytn fortec tysica. Gdy przyby na Smocz Ska, niepokoi go widok groteskowych, kamiennych posgw, z biegiem lat przyzwyczai si jednak do nich. Uwaa je teraz za starych przyjaci. Obserwowali we trjk niebo, peni zych przeczu. Cressen nie wierzy w znaki. Mimo to... cho by ju stary, nigdy w yciu nie widzia komety, ktra byaby cho w poowie tak jasna lub miaa taki kolor, straszliwy kolor krwi, pomieni i zmierzchu. Zastanawia si, czy patrzyy ju na tak jego chimery. Byy tutaj znacznie duej od niego i bd tu nadal stay, gdy jego ju od dawna nie bdzie. Gdyby kamienne jzyki umiay mwi... C za gupota. Sta wsparty o mur, w dole fale uderzay z hukiem o brzeg, a pod palcami czu szorstki, czarny kamie. Mwice chimery i wieszcze znaki na niebie. Jestem stojcym nad grobem, do cna zdziecinniaym starcem. Czyby bdca owocem wieloletnich stara mdro opucia go wraz ze zdrowiem i si? By maesterem, uczy si w wielkiej Cytadeli Starego Miasta i tam te otrzyma swj acuch. Jak to moliwe, e gow wypeniay mu przesdy, jakby by ciemnym parobkiem? A jednak... a jednak... komet byo ju wida nawet za dnia, z gorcych szczelin Smoczej Gry wznoszcej si za jego plecami buchaa jasnoszara para, a wczoraj rankiem biay kruk przynis wiadomo z samej Cytadeli. Cho z dawna jej oczekiwano, wzbudzia wielki strach. Lato dobiego koca. Omeny si mnoyy i nie sposb ju byo ich ignorowa. Co to wszystko znaczy? mia ochot zawoa.

 Maesterze Cressenie, mamy goci. Pylos mwi cicho, jakby tylko z najwysz niechci przerywa starcowi medytacj. Gdyby wiedzia, jakie bzdury wypeniaj jego myli, krzyczaby wniebogosy. Ksiniczka chce zobaczy biaego kruka. Przestrzegajcy zawsze form Pylos nazywa j teraz ksiniczk, jako e jej pan ojciec by krlem. Krlem dymicej skay otoczonej wielkim, sonym morzem, niemniej jednak krlem. Chce zobaczy biaego kruka. Jest z ni bazen. Starzec odwrci twarz od jutrzenki, wspierajc si doni o wiwern dla zachowania rwnowagi. Pom mi doj do krzesa, a potem ich wpu. Pylos wzi go pod rk i wprowadzi do rodka. W modych latach Cressen by dziarskim piechurem, lecz zblia si ju osiemdziesity dzie jego imienia i nogi mia sabe, a chd niepewny. Przed dwoma laty przewrci si i zama sobie biodro, ktre nie zroso si prawidowo. W zeszym roku, gdy zachorowa, ze Starego Miasta przysano Pylosa, ktry przyby zaledwie kilka dni przed tym, nim lord Stannis zamkn wysp... powiedzieli, e ma mu pomaga w pracy, Cressen zna jednak prawd. Pylos mia go zastpi, gdy umrze. Nie mia mu tego za ze. Kto bdzie musia zaj jego miejsce, i to prdzej niby tego pragn... Pozwoli, by modszy mczyzna posadzi go za ksigami i papierami. Przyprowad j. Nie uchodzi kaza damie czeka. Machn sabo rk, nakazujc Pylosowi si popieszy, cho sam nie by ju do tego zdolny. Skr mia pomarszczon i usian plamkami, tak cienk, e dostrzega pod ni pajczyny y i ksztat koci. Donie strasznie mu si teraz trzsy, cho kiedy byy tak pewne i zrczne... Gdy Pylos wrci, dziewczyna przysza z nim, niemiaa jak zawsze. Za ni zda bazen, jak zwykle podskakujc dziwacznie bokiem i powczc nogami. Na gowie mia hem wykonany ze starego wiadra, zwieczonego jelenim poroem, z ktrego zwisay krowie dzwonki. Kiedy skaka, rozbrzmieway, kady innym gosem: klang-a-dang bong-dong ringa-ling klong klong klong. Kto odwiedza nas tak wczenie, Pylosie? zapyta Cressen. To ja i Plama, maesterze odpara, mrugajc powiekami niewinnych, niebieskich oczu. Jej twarz nie naleaa niestety do urodziwych. Po ojcu odziedziczya wysunit, kwadratow szczk, po matce fatalne uszy, a do tego szpecia j pozostao po szarej uszczycy, ktra omal nie zabraa dziewczynki, kiedy bya jeszcze niemowlciem. Doln poow jednego policzka i znaczny fragment szyi pokrywaa spkana, uszczca si skra. Minie pod ni byy sztywne i martwe, a usiane czarnymi i szarymi plamami ciao twarde jak kamie. Pylos powiedzia, e moemy obejrze biaego kruka. Zaiste, moecie odpar Cressen. Jakby kiedykolwiek jej czego odmwi. Odmwiono jej ju zbyt wielu rzeczy. Na imi miaa Shireen. W nastpny dzie swego imienia ukoczy

dziesi lat i bya najsmutniejszym dzieckiem, jakie widzia w yciu. Jej smutek jest dla mnie wstydem pomyla starzec. To kolejny dowd mojej poraki. Maesterze Pylosie, bd taki dobry i przynie go z ptaszarni dla lady Shireen. Z przyjemnoci. Pylos by uprzejmym modziecem. Liczy sobie nie wicej ni dwadziecia pi lat, lecz zachowywa si z tak powag, jakby ukoczy szedziesit. Gdyby tylko mia w sobie wicej humoru, wicej ycia. Tego wanie byo tu potrzeba. Pospne miejsca wymagay radoci, nie powagi, a Smocza Skaa z ca pewnoci bya pospna. Samotn cytadel otaczao burzliwe morskie pustkowie, a za ni czai si cie dymicej gry. Maester musia si uda tam, dokd mu kazano, dlatego Cressen przyby tu ze swym panem przed dwunastoma laty. Suy mu dobrze, cho nigdy nie kocha Smoczej Skay i nie czu si tutaj jak w domu. Ostatnio, gdy budzi si z niespokojnych snw, w ktrych zawsze wan rol graa kobieta w czerwieni, czsto nie wiedzia, gdzie si znajduje. Bazen odwrci wytatuowan w pstrokaty wzr gow, patrzc na Pylosa, ktry wspina si po stromych, elaznych schodach wiodcych do ptaszarni. Zabrzmiay dzwonki. W podmorskiej krainie ptaki maj uski zamiast pir rzek, pobrzkujc. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Nawet jak na bazna Plama wyglda aonie. By moe kiedy potrafi jednym citym artem wywoywa huragany miechu, lecz morze odebrao mu t umiejtno, wraz z wikszoci rozumu i wszystkimi wspomnieniami. By mikki i otyy, drczyy go drgawki oraz tiki i czsto gada od rzeczy. Teraz miaa si z niego tylko ksiniczka i j jedn obchodzio, czy bdzie y, czy te umrze. Brzydka dziewczynka, aosny bazen i do towarzystwa maester... nad tak histori mona si tylko rozpaka. Usid przy mnie, dziecko. Cressen przywoa j skinieniem. Jeszcze za wczenie na wizyty. Dopiero przed chwil wzeszo soce. Miaam ze sny oznajmia Shireen. O smokach. Przyszy mnie pore. Odkd maester Cressen siga pamici, dziecko przeladoway koszmary. Mwilimy ju o tym zacz agodnym tonem. Smoki nie mog wrci do ycia. Wykuto je z kamienia, dziecinko. W dawnych czasach nasza wyspa stanowia najdalej wysunit na zachd placwk wielkich Woci Valyriaskich. To Valyrianie wznieli t cytadel. Dysponowali dawno ju przez nas zapomnianymi umiejtnociami ksztatowania kamienia. Wszdzie, gdzie dwa mury stykaj si pod ktem, zamek musi mie wiee. Wymagaj tego wzgldy obronne. Valyrianie uksztatowali baszty na podobiestwo smokw, by twierdza budzia przeraenie swoim wygldem. Z tego samego powodu ukoronowali mury tysicem chimer zamiast zwykego blankowania. Uj delikatn row rczk dziewczynki w sab, pokryt plamami do i ucisn j lekko. Widzisz wic, e nie ma czego si ba. Shireen nie daa si przekona.

 A co z tym okropiestwem na niebie? Podsuchaam, jak Dalia i Matrice rozmawiay przy studni. Dalia mwia, e syszaa, kiedy kobieta w czerwieni powiedziaa mamie, i to smoczy oddech. Jeli smoki oddychaj, to chyba znaczy, e wracaj do ycia? Kobieta w czerwieni pomyla skwaszony Cressen. Nie wystarcza jej, e wypenia swym szalestwem gow matki. Musi jeszcze zatru sny crki. Skarci ostro Dali, powie jej, eby nie powtarzaa takich bzdur. To tylko kometa, dziecinko. Gwiazda z ogonem, ktra zgubia drog na niebie. Niedugo zniknie i za naszego ycia ju jej wicej nie zobaczymy. Sama si przekonasz. Skina odwanie gow. Matka mwia, e biay kruk oznacza, e ju po lecie. To prawda, pani. Biae kruki przylatuj tylko z Cytadeli. Palce Cressena powdroway ku acuchowi, ktry mia na szyi. Kade jego ogniwo wykonano z innego metalu. Symbolizoway rne opanowane przez niego gazie wiedzy i razem tworzyy acuch maestera, symbol jego zakonu. Gdy by dumny i mody, nosi go bez wysiku, teraz jednak wydawa mu si ciki, a dotyk metalu nieprzyjemnie chodzi jego skr. S wiksze i inteligentniejsze od innych krukw. Hoduje si je po to, by przenosiy najwaniejsze wiadomoci. Ten przynis nam pismo mwice, e zebrao si Konklawe, ktre rozwayo meldunki napywajce od maesterw z caego krlestwa oraz dokonane przez nich pomiary, i ogosio, i wielkie lato dobiego wreszcie koca. Trwao dziesi lat, dwa ksiyce i szesnacie dni. Nikt z yjcych nie pamita rwnie dugiego. Czy zrobi si teraz zimno? Shireen bya dzieckiem urodzonym w lecie i nigdy nie zaznaa prawdziwego chodu. Z czasem wyjani Cressen. Jeli bogowie bd askawi, zel nam ciep jesie i dobre niwa, ebymy mogli si przygotowa do nadchodzcej zimy. Prostaczkowie utrzymywali, e dugie lato zapowiada jeszcze dusz zim, maester nie widzia jednak powodu, by straszy dziecko podobnymi opowieciami. Plama poruszy dzwonkami. W podmorskiej krainie zawsze trwa lato zaintonowa. Syreny nosz we wosach nenymony i tkaj suknie ze srebrzystych wodorostw. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Shireen zachichotaa. Chciaabym mie sukni ze srebrnych wodorostw. W podmorskiej krainie nieg pada do gry kontynuowa bazen a deszcz jest suchy jak pieprz. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Naprawd spadnie nieg? zaciekawio si dziecko. Naprawd potwierdzi Cressen. Ale modl si, by zdarzyo si to dopiero za wiele lat i eby nie utrzyma si dugo. Ach, wrci Pylos z ptakiem.

Shireen krzykna radonie. Nawet Cressen musia przyzna, e kruk wyglda imponujco. By biay jak nieg i wikszy od najwikszego jastrzbia, a lnice, czarne oczy wiadczyy, e to nie zwyczajny albinos, lecz prawdziwy biay kruk z Cytadeli. Chod zawoa. Ptak rozpostar skrzyda, wzbi si w powietrze z gonym furkotem i wyldowa na stole obok maestera. Przynios ci niadanie zaproponowa Pylos. Cressen skin gow. To jest lady Shireen oznajmi krukowi. Ptak unis, a potem opuci jasny ebek, jakby w pokonie. Lady zakraka. Lady. Dziewczynka rozdziawia usta z wraenia. Umie mwi! Tylko kilka sw. Mwiem ci, e to mdre ptaki. Mdry ptak, mdry czowiek, bardzo mdry bazen odezwa si Plama przy akompaniamencie dzwonkw. Oj, bardzo, bardzo mdry bazen. Zacz piewa. Cienie przyszy taczy, panie, taczy, panie, taczy, panie nuci, przeskakujc z nogi na nog. Cienie tu zostan, panie, zostan, panie, zostan, panie. Przy kadym sowie podrzuca gow z gonym brzkiem zdobicych poroe dzwonkw. Biay kruk zerwa si z wrzaskiem do lotu i przysiad na elaznej porczy schodw wiodcych do ptaszarni. Shireen skurczya si nagle. W kko to wypiewuje. Mwiam mu, eby przesta, ale mnie nie sucha. Boj si tej piosenki. Ka mu przesta. Jak miabym to zrobi? zastanowi si starzec. Kiedy mogem uciszy go na zawsze, ale teraz... Plama trafi do nich jako chopiec. Wspominany przez wszystkich z mioci lord Steffon odnalaz go w Volantis, za wskim morzem. Krl dawny krl Aerys II Targaryen, ktry w owych dniach nie by jeszcze tak bardzo szalony wysa jego lordowsk mo na poszukiwanie ony dla ksicia Rhaegara, jako e chopak nie mia sistr, ktre mgby polubi. Znalelimy nadzwyczajnego bazna pisa Steffon do Cressena na dwa tygodnie przed powrotem z bezowocnej misji. To jeszcze chopiec, ale jest zwinny jak mapka i bystry jak tuzin dworakw. Umie onglowa, opowiada zagadki, zna sztuczki magiczne i potrafi adnie piewa w czterech jzykach. Wykupilimy go z niewoli i mamy nadziej przywie ze sob. Robert bdzie nim zachwycony, a bazen moe z czasem nauczy miechu nawet Stannisa. Cressen ze smutkiem wspomina w list. Nikt nie nauczy Stannisa miechu, a ju zwaszcza mody Plama. Niespodziewanie rozszala si sztorm i Zatoka Rozbitkw dowioda, e susznie nosi t nazw. Dwumasztowa galera Wadczyni Wichrw rozpada si w zasigu wzroku od zamku. Dwaj najstarsi synowie lorda, stojcy na blankach, ujrzeli, jak statek ojca uderza o skay i znika pod wod. Razem z lordem Steffonem Baratheonem zgino

stu wiolarzy i marynarzy oraz jego pani ona. Przez dugie dni kady kolejny pyw pokrywa pla pod Kocem Burzy nowym stosem rozdtych topielcw. Chopca wyrzucio na trzeci dzie. Maester Cressen zszed na d z ca reszt, by pomc w rozpoznawaniu zwok. Gdy znaleli bazna, by nagi. Skr mia bia, pomarszczon i oblepion mokrym piaskiem. Cressen pomyla, e to kolejny trup, lecz gdy Jommy zapa nieszcznika za kostki, by powlec go do wozu, chopiec wykaszln wod i usiad. Jommy a po kres swych dni przysiga, e skra Plamy bya zimna i mokra. Nikt nigdy nie wyjani, jak to si stao, e bazen przey w morzu cae dwa dni. Rybacy opowiadali, e syrena nauczya go oddycha wod w zamian za jego nasienie. Plama nie mwi nic. Bystry, dowcipny chopak, o ktrym pisa lord Steffon, nie dotar do Koca Burzy. Fale wyrzuciy na brzeg kogo zupenie innego modzieca o zniszczonym ciele i umyle, ktry ledwie by w stanie mwi, nie wspominajc ju o opowiadaniu dowcipw. Jego wygld nie pozwala jednak na wtpliwoci. W Wolnym Miecie Volantis panowa zwyczaj tatuowania twarzy niewolnikw i sucych, a oblicze chopaka od szyi a po wosy pokrywaa charakterystyczna dla baznw czerwono-zielona szachownica. Ten nieszcznik jest obkany i cierpi bl. Nie przyniesie poytku nikomu, a ju najmniej sobie zawyrokowa stary ser Harbert, ktry by wwczas kasztelanem Koca Burzy. Najlepiej by byo poda mu kubek makowego mleka. Bezbolenie zapadnie w sen i koniec. Pobogosawiby was za to, gdyby mia rozum. Cressen nie chcia si jednak na to zgodzi i jego zdanie przewayo. Nawet dzi, po tak wielu latach, nie potrafi powiedzie, czy jego sprzeciw wyszed Plamie na dobre. Cienie przyszy taczy, panie, taczy, panie, taczy, panie piewa bazen, koyszc gow. Dzwonki dwiczay. Bong dong, ring-a-ling, bong dong. Panie zaskrzecza biay kruk. Panie, panie, panie. Bazen piewa, co mu si spodoba powiedzia maester zaniepokojonej ksiniczce. Nie powinna przejmowa si jego sowami. Jutro moe sobie przypomnie inn pie i tej ju nigdy nie usyszymy. Lord Steffon napisa: adnie piewa w czterech jzykach. Do komnaty wszed Pylos. Maesterze, wybacz. Zapomniae o owsiance zauway rozbawiony Cressen. To byo zupenie niepodobne do modzieca. Maesterze, noc wrci ser Davos. Mwili o tym w kuchni. Pomylaem sobie, e zechcesz natychmiast si o tym dowiedzie. Davos... mwisz noc? Gdzie jest? U krla. Spdzili razem wiksz cz nocy. Byy czasy, gdy lord Stannis obudziby go bez wzgldu na por, by wysucha jego rady.

 Powinien by mnie zawiadomi poskary si Cressen. Powinien mnie obudzi. Puci do Shireen. Wybacz, pani. Musz porozmawia z twym panem ojcem. Pylosie, posu mi ramieniem. W tym zamku jest stanowczo zbyt wiele schodw. Mam wraenie, e co noc dodaj kilka nowych, po to tylko, eby mi zrobi na zo. Shireen i Plama ruszyli za nimi, lecz dziewczynka szybko si znuya wim tempem starca i pomkna naprzd. Bazen potruchta chwiejnym krokiem za ni. Jego krowie dzwonki dwiczay jak optane. Schodzc po spiralnych schodach Wiey Morskiego Smoka, Cressen przypomnia sobie po raz kolejny, e zamek to nie miejsce dla ludzi wtego zdrowia. Lord Stannis przebywa w Komnacie Malowanego Stou, na szczycie Kamiennego Bbna, centralnego dononu Smoczej Skay. Nadano mu t nazw dlatego, e podczas burz jego staroytne mury gono dudniy. Aby tam dotrze, musieli min galeri, potem rodkowy i wewntrzny mur, ktrych strzegy chimery, oraz czarne, elazne bramy, a wreszcie wdrapa si na schody tak dugie, e Cressen nie chcia nawet o nich myle. Modziecy pokonywali jednym krokiem po dwa stopnie, lecz dla starca o chorym biodrze kady stopie stanowi udrk. Niemniej lord Stannis z pewnoci do niego nie zejdzie, maester pogodzi si wic z losem. Cieszy si z tego, e mia chocia Pylosa do pomocy. Wlokc si galeri, minli szereg wysokich, ukowatych okien, za ktrymi rozciga si widok na dziedziniec zamkowy, mur kurtynowy oraz lec dalej wiosk ryback. Stojcy na dziedzicu ucznicy wiczyli strzelanie do beczek w rytm okrzykw: naoy, nacign, strza. Strzay furkotay niczym stado zrywajcych si do lotu ptakw. Po murach chodzili stranicy, ktrzy spogldali pomidzy chimerami na obozujce na zewntrz wojska. Poranne powietrze wypenia dym z ognisk. Trzy tysice zbrojnych zasiado do niadania pod chorgwiami swych lordw. Za rozlegym obozem wida byo pene statkw kotwicowisko. adnej jednostce, ktra przez ostatnie p roku zbliya si na odlego wzroku do Smoczej Skay, nie pozwolono odpyn. Okrt lorda Stannisa, trjpokadowa, trzystuwiosowa wojenna galera Furia wydawaa si niemal maa w porwnaniu z niektrymi opasymi karakami i kogami, ktre kotwiczyy wok niej. Penicy stra pod Kamiennym Bbnem onierze znali maesterw z widzenia i pozwolili im wej. Zaczekaj tu poleci Cressen Pylosowi, gdy ju znaleli si wewntrz. Lepiej bdzie, jeli pomwi z nim sam. To duga wspinaczka, maesterze. Cressen umiechn si. Mylisz, e o tym zapomniaem? Wspinaem si na te schody tak czsto, e znam z nazwy kady stopie.

W poowie drogi poaowa swej decyzji. Zatrzyma si, by odetchn i cho na chwil zagodzi bl biodra. Wtem usysza odgos szurajcych po kamieniu butw i stan twarz w twarz z ser Davosem Seaworthem, ktry schodzi na d. By to niewysoki mczyzna o plebejskim pochodzeniu wyranie wypisanym na pospolitej twarzy. Mia na sobie wywiechtany, zielony paszcz pokryty plamami z soli i morskiej piany oraz wyblaky od soca, pod nim za brzowy wams i spodnie, harmonizujce kolorem z oczyma i wosami. Z szyi zwisa mu na rzemyku mieszek z wytartej skry. Krtk brod upstrzyy liczne plamki siwizny, a na okaleczonej lewej doni mia skrzan rkawic. Ujrzawszy Cressena, zatrzyma si natychmiast. Ser Davosie odezwa si maester. Kiedy wrcie? Przed witem. To moja ulubiona pora. Opowiadano, e nikt nie potrafi kierowa statkiem po ciemku nawet w poowie tak dobrze, jak Davos Krtkorki. Nim lord Stannis pasowa go na rycerza, by najbardziej osawionym i nieuchwytnym przemytnikiem w caych Siedmiu Krlestwach. I? Mczyzna potrzsn gow. Twe ostrzeenia okazay si suszne. Nie powstan, maesterze. Nie dla niego. Nie darz go mioci. Nie pomyla Cressen. I nigdy go nie pokochaj. Jest silny, utalentowany, sprawiedliwy... zaiste, a nierozsdnie sprawiedliwy... ale to nie wystarczy. I tak byo zawsze. Rozmawiae ze wszystkimi? Ze wszystkimi? Nie. Tylko z tymi, ktrzy zechcieli mnie przyj. Rwnie szlachetnie urodzeni mnie nie miuj. Zawsze pozostan dla nich cebulowym rycerzem. Zacisn w pi okaleczone palce lewej doni. Stannis odrba mu niegdy kocwki wszystkich palcw poza kciukiem. Dzieliem si chlebem z Gulianem Swannem i starym Penroseem, a Tarthowie zgodzili si spotka ze mn w gaju o pnocy. Pozostali... no c, Beric Dondarrion zagin, niektrzy mwi, e nie yje, a lord Caron jest z Renlym. Zwie si teraz Bryceem Pomaraczowym z Tczowej Gwardii. Tczowej Gwardii? Renly powoa wasn Gwardi Krlewsk wyjani byy przemytnik ale tych siedmiu nie nosi bieli. Kady ma wasny kolor. Ich lordem dowdc zosta Loras Tyrell. To wanie by pomys, jaki mg przyj do gowy Renlyemu Baratheonowi. Nowy, wspaniay zakon rycerski, noszcy nowe, przepyszne szaty. Ju jako chopiec uwielbia jaskrawe kolory i kosztowne tkaniny, a take zabawy. Patrzcie na mnie! krzycza, biegnc ze miechem przez korytarze Koca Burzy. Patrzcie na mnie, jestem smokiem. Patrzcie na mnie, jestem czarodziejem. Patrzcie na mnie, jestem bogiem deszczu.

obuziak z rozczochranymi, czarnymi wosami i rozemianymi oczyma by teraz dwudziestojednoletnim mczyzn, lecz nadal uwielbia zabawy. Patrzcie na mnie, jestem krlem. Cressen westchn ze smutkiem. Och, Renly, Renly, kochany dzieciaku, czy ty wiesz, co robisz? I czy obeszoby ci to, gdyby wiedzia? Czy poza mn jest kto, komu zaley na Stannisie? Jaki powd odmowy podali owi lordowie? zapyta Davosa. No c, niektrzy powtarzali gadkie swka, inni mwili prosto z mostu, jedni oferowali usprawiedliwienia, drudzy obietnice, a byli te tacy, ktrzy po prostu kamali. Wzruszy ramionami. W ostatecznym rozrachunku sowa to tylko wiatr. Nie moge da mu nadziei? Tylko faszyw, a tego bym nigdy nie uczyni odpar Davos. Usysza ode mnie prawd. Maester Cressen wspomnia dzie, gdy po zakoczeniu oblenia Koca Burzy Davosa pasowano na rycerza. Lord Stannis utrzyma zamek przez niemal rok, cho mia nieliczny garnizon, a przeciw sobie potne zastpy lordw Tyrella i Redwynea. Odcito nawet drog morsk. Dzie i noc strzegy jej galery Redwynea, pywajce pod burgundow bander Arbor. W Kocu Burzy dawno ju zjedzono wszystkie konie, znikny psy i koty, a obrocom zostay jedynie rzodkiew i szczury. Wreszcie nadesza noc, gdy ksiyc by w nowiu, a czarne chmury przesoniy gwiazdy. Pod oson ciemnoci przemytnik Davos przemkn si przez kordon Redwynea i omin skay Zatoki Rozbitkw. Jego stateczek mia czarne agle, czarny kadub, czarne wiosa oraz adowni pen cebuli i solonych ryb. Nie byo to wiele, pozwolio jednak obrocom dotrwa do chwili, gdy Eddard Stark dotar do twierdzy i pooy kres obleniu. Lord Stannis nagrodzi Davosa wspaniaymi ziemiami na Przyldku Gniewu, ma twierdz oraz tytuem rycerskim... rozkaza te jednak, by obcito mu kocwki wszystkich palcw lewej doni, aby ukara go za dugoletnie paranie si rzemiosem przemytnika. Davos wyrazi na to zgod pod warunkiem, e Stannis sam bdzie trzyma n, twierdzc, e nie zgodzi si przyj kary z rk sugi. Lord uy rzenickiego tasaka, by ci szybko i pewnie. Davos wybra dla swego nowo zaoonego rodu nazwisko Seaworth, a na jego chorgwi widnia czarny statek na jasnoszarym tle z cebul na aglach. Byy przemytnik lubi mawia, e lord Stannis wywiadczy mu przysug, gdy mia dziki niemu mniej paznokci do czyszczenia i przycinania. Nie pomyla Cressen. Taki czowiek nie daby nikomu faszywej nadziei ani nie zagodziby trudnej prawdy. Ser Davosie, prawda bywa gorzkim napojem, nawet dla kogo takiego jak lord Stannis. On myli tylko o powrocie na czele armii do Krlewskiej Przystani, o zmiadeniu wrogw i o odzyskaniu tego, co susznie mu si naley. A teraz...

 Jeli wyruszy z tak szczupymi siami na Krlewsk Przysta, z ca pewnoci zginie. Ma za mao onierzy. Powiedziaem mu to, ale wiesz, jaki jest dumny. Davos unis skryt w rkawicy do. Prdzej mi palce odrosn, ni ten czowiek usucha rozsdnej rady. Zrobie wszystko, co moge odpar z westchnieniem starzec. Musz teraz doda mj gos do twojego. Wznowi powoln wspinaczk. Azyl lorda Stannisa Baratheona by wielk, okrg komnat o cianach z nagiego, czarnego kamienia. Byy tam cztery wysokie, wskie okna, skierowane na cztery strony wiata. Porodku sta wielki st, ktremu komnata zawdziczaa sw nazw masywna brya malowanego drewna, wyrzebiona na rozkaz Aegona Targaryena w dniach przed Podbojem. Malowany St mia ponad pidziesit stp dugoci, a szerokoci w najszerszym miejscu chyba ze dwadziecia pi, w najwszym za niespena cztery. Ciele Aegona uksztatowali go na podobiestwo krainy Westeros, wycinajc starannie wszystkie zatoki i pwyspy, a wreszcie aden z brzegw stou nie by prosty. Na powierzchni, pociemniaej po trzystu latach pokostowania, wymalowano Siedem Krlestw, tak jak wyglday w czasach Aegona: rzeki i gry, zamki i miasta, jeziora i lasy. W komnacie byo tylko jedno krzeso, ustawione dokadnie w tym miejscu, w ktrym przy wybrzeu Westeros znajdowaa si Smocza Skaa. Umieszczono je na podwyszeniu, by ten, kto na nim siedzia, lepiej widzia blat. Na krzele zasiada czowiek odziany w obcisy skrzany kaftan oraz spodnie z brzowej weny. Gdy maester Cressen wszed do komnaty, mczyzna podnis wzrok. Wiedziaem, e przyjdziesz, starcze, bez wzgldu na to, czy ci wezw, czy nie. W jego gosie nie byo ladu ciepa. Rzadko je w nim syszano. Stannis Baratheon, lord Smoczej Skay i z aski bogw prawowity dziedzic elaznego Tronu Siedmiu Krlestw Westeros, by barczysty i ylasty. Jego twarz przywodzia na myl garbowan skr, suszon na socu tak dugo, a staa si mocna jak stal. Mwic o nim, ludzie uywali sowa twardy. Mieli racj. Cho nie ukoczy jeszcze trzydziestego pitego roku ycia, na gowie pozosta mu tylko wski pasek czarnych wosw, ktry bieg za uszami niczym cie korony. Jego brat, zmary krl Robert, w ostatnich latach ycia zapuci brod. Maester Cressen nigdy go z ni nie widzia, opowiadano jednak, e bya dzika, gsta i spltana. Jakby na przekr, Stannis przyci zarost bardzo krtko. Jego kwadratow szczk i kociste, zapadnite policzki pokrywa tylko niebiesko-czarny cie. Brwi mia gste, a oczy wyglday jak otwarte rany, ciemnobkitne niby morska to noc. Usta mogyby doprowadzi do rozpaczy nawet najzabawniejszego z baznw. Byy stworzone do gniewnych grymasw i ostro wypowiadanych rozkazw. Skaday si tylko z wskich, bladych warg oraz zacinitych mini. Zapomniay, jak si umiecha, a nigdy nie umiay si mia. Czasami, gdy noc bya wyjtkowo cicha i spokojna, maester Cressen wyobraa sobie, e syszy, jak lord Stannis na drugim kocu zamku zgrzyta zbami.

 Kiedy kazaby mnie obudzi poskary si starzec. Kiedy bye mody. Teraz jeste stary i schorowany. Potrzebujesz wicej snu. Stannis nigdy si nie nauczy agodzi swych wypowiedzi, ukrywa uczu ani schlebia ludziom. Mwi to, co myla, a ci, ktrym to si nie podobao, mogli sobie i precz. Wiedziaem, e wkrtce i tak si dowiesz, co mia do powiedzenia Davos. Zawsze tak si dzieje, prawda? W przeciwnym razie na nic bym ci si nie przyda odpar Cressen. Spotkaem Davosa na schodach. Pewnie wygada ci wszystko? Szkoda, e nie uciem mu jzyka razem z palcami. Byby wtedy kiepskim posem. I tak spisa si marnie. Lordowie burzy nie rusz palcem w mojej sprawie. Podobno mnie nie lubi, a fakt, e suszno jest po mojej stronie, nic ich nie obchodzi. Tchrzliwi bd siedzieli za swymi murami, eby si przekona, w ktr stron wieje wiatr i kto najpewniej zatriumfuje. Odwani opowiedzieli si ju za Renlym. Za Renlym! warkn, jakby to imi byo dla niego trucizn. Twj brat jest lordem Koca Burzy ju od trzynastu lat. Ci ludzie s jego zaprzysionymi chorymi... Jego chorymi przerwa mu Stannis cho powinni nalee do mnie. Nie prosiem o Smocz Ska. Nie chciaem jej. Zgodziem si przyby na wysp tylko dlatego, e tu czaili si wrogowie Roberta, a on rozkaza mi si z nimi rozprawi. Zbudowaem dla niego flot i wykonaem czarn robot, speniem obowizek modszego brata wobec starszego. Renly powinien to samo uczyni dla mnie! I jak podzikowa mi Robert? Mianowa mnie lordem Smoczej Skay, a Koniec Burzy wraz z pyncymi z niego dochodami odda Renlyemu. Koniec Burzy, ktry jest wasnoci rodu Baratheonw ju od trzystu lat. Zgodnie z prawem, gdy Robert zasiad na elaznym Tronie, zamek powinien przypa mnie. al war si gboko w dusz Stannisa, ktry nigdy nie czu go tak mocno, jak w tej chwili. To wanie byo przyczyn jego saboci. Smocza Skaa, cho stara i potna, miaa tylko garstk niewiele znaczcych lennikw, ktrych kamienne, wyspiarskie posiadoci liczyy sobie zbyt mao ludnoci, by dostarczy Stannisowi potrzebnej mu armii. Nawet przy wsparciu najemnikw, ktrych sprowadzi zza wskiego morza, z wolnych miast Myr i Lys, armia obozujca pod murami bya zbyt saba, by zgnie potg rodu Lannisterw. Robert ci skrzywdzi zacz ostronie maester Cressen mia jednak swoje powody. Smocza Skaa od dawna bya siedzib Targaryenw. Potrzebowa tu silnego mczyzny, a Renly by tylko dzieckiem. I nadal pozostaje dzieckiem oznajmi Stannis. Gone echa jego gniewu wypeniy pust komnat. Zodziejskim dzieckiem, ktre chce ukra mi koron. Co takiego uczyni, by zasuy na tron? Siedzi sobie na radzie i artuje z Littlefingerem, a na turniejach przywdziewa wspania zbroj i pozwala, by lepsi od niego strcali go z konia. Oto cay mj

brat Renly, ktry uwaa, e powinien zosta krlem. Pytam ci, za co bogowie pokarali mnie brami? Nie wiem, jakie s intencje bogw. Mam wraenie, e ostatnio w ogle mao wiesz. Kto jest maesterem Renlyego? By moe powinienem posa po niego. Jego rady mogyby przynie mi wicej poytku. Jak sdzisz, co rzek w maester, kiedy mj brat postanowi skra mi koron? Jakiej rady udzieli temu zdradzieckiemu pomiotowi naszego rodu? Zdziwibym si, gdyby lord Renly pyta kogokolwiek o rad, Wasza Mio. Najmodszy z trzech synw lorda Steffona wyrs na mczyzn miaego, lecz nieostronego, ktrym kierowa bardziej impuls ni rozsdek. Pod tym wzgldem, tak jak pod wieloma innymi, Renly by podobny do swego brata Roberta, a zupenie niepodobny do Stannisa. Wasza Mio powtrzy z gorycz wadca Smoczej Skay. Drwisz ze mnie, tytuujc mnie jak krla, a czego krlem jestem? Smocza Skaa i kilka wysepek na wskim morzu, oto cae moje krlestwo. Zszed z podwyszenia i stan obok stou. Jego cie pada na ujcie Czarnego Nurtu oraz las, w ktrym wznosia si obecnie Krlewska Przysta. Zamar w bezruchu, rozmylajc o krlestwie, ktre pragn zdoby. Byo tu obok, lecz jednoczenie bardzo daleko. Mam dzi spoy kolacj z moimi lordami chorymi, ilu ich tam mam. Z Celtigarem, Velaryonem, Bar Emmonem i ca t garstk. Prawd mwic, to aosna banda, ale tylko tyle zostawili mi bracia. Ten lyseski pirat Salladhor Saan przedstawi mi list dugw, ktre musz mu spaci, Morosh Myrijczyk bdzie mnie ostrzega przed pywami i jesiennymi wichrami, a lord Sunglass mamrota pobone bzdury o woli Siedmiu. Celtigar zechce si dowiedzie, ktrzy z lordw burzy przycz si do nas. Velaryon zagrozi, e zabierze swe pospolite ruszenie do domu, jeli natychmiast nie ruszymy do ataku. Co mam im powiedzie? Co winienem teraz uczyni? Twoimi prawdziwymi wrogami s Lannisterowie, panie odpar maester Cressen. Gdyby poczy siy z bratem... Nie bd pertraktowa z Renlym, dopki kae si tytuowa krlem odpar Stannis nie dopuszczajcym sprzeciwu tonem. W takim razie nie z Renlym ustpi maester. Jego pan by uparty i dumny. Gdy raz podj decyzj, nic nie mogo jej zmieni. Moesz si te sprzymierzy z innymi. Syna Eddarda Starka ogoszono krlem pnocy. Stoi za nim caa potga Winterfell i Riverrun. To nieopierzony chopak i kolejny faszywy krl skontrowa Stannis. Czy mam si pogodzi z rozbiciem krlestwa? Z pewnoci lepsze jest p krlestwa ni nic przekonywa go Cressen. Jeli pomoesz mu pomci mier ojca... Dlaczego miabym mci Eddarda Starka? Nic dla mnie nie znaczy. Och, Robert z pewnoci go kocha. Kocha go jak brata. Ile razy to od niego syszaem? To ja byem jego

bratem, nie Ned Stark, ale nikt by si tego nie domyli, biorc pod uwag, jak mnie traktowa. Obroniem dla niego Koniec Burzy. Dzielni ludzie marli z godu na moich oczach, podczas gdy Mace Tyrell i Paxter Redwyne ucztowali w zasigu wzroku od murw. I czy Robert mi podzikowa? Nie. Podzikowa Starkowi, ktry przegna oblegajcych, gdy nam zostay ju tylko szczury i rzodkiew. Na rozkaz Roberta zbudowaem flot i w jego imieniu zdobyem Smocz Ska. Czy ucisn mi do i powiedzia: Dzielnie si spisae, bracie. C bym uczyni bez ciebie? Nie. Oskary mnie o to, e pozwoliem Willemowi Darryemu wykra Viserysa i dziewczynk, jakbym mg temu zapobiec. Przez pitnacie lat zasiadaem w jego radzie, pomagajc Jonowi Arrynowi zarzdza krlestwem, podczas gdy Robert pi i chdoy dziwki, ale czy po mierci Jona brat mianowa mnie swym namiestnikiem? Nie, natychmiast pogalopowa do swego drogiego przyjaciela Neda Starka i jemu zaoferowa ten zaszczyt. Co prawda, marnie na tym obaj wyszli. Co si stao, to si nie odstanie, Wasza Mio rzek maester Cressen agodnym tonem. Wielce ci skrzywdzono, lecz przeszo to proch, a jeli poczysz siy ze Starkami, przyszo moe jeszcze nalee do ciebie. S te inni, z ktrymi moesz poszuka porozumienia. Co z lady Arryn? Z pewnoci pragnie sprawiedliwoci, jeli to krlowa zamordowaa jej ma. Ma modego syna, dziedzica Jona Arryna. Gdyby zarczy z nim Shireen... Chopak jest saby i chorowity sprzeciwi si Stannis. Nawet jego ojciec to widzia. Prosi mnie, bym wzi go pod opiek na Smoczej Skale. Suba w charakterze pazia mogaby mu pomc, ale ta przeklta lannisterska wiedma otrua lorda Arryna, nim zdylimy zawrze umow, a teraz Lysa ukrywa chopaka w Orlim Gniedzie. Zapewniam ci, e nigdy ju si z nim nie rozstanie. W takim razie musisz wysa Shireen do Orlego Gniazda nalega maester. Smocza Skaa jest zbyt ponura dla dziecka. Bazen niech popynie z ni, eby miaa przy sobie jak znajom twarz. Znajom i ohydn. Stannis zmarszczy czoo z namysem. Niemniej... moe warto by sprbowa... Czy prawowity pan Siedmiu Krlestw musi baga o pomoc wdw i uzurpatorw? zabrzmia ostry kobiecy gos. Maester Cressen odwrci si i pochyli gow w ukonie. Pani przywita j, zy, e nie usysza, kiedy wchodzia. Lord Stannis skrzywi si. Nigdy nikogo o nic nie bagam. Nie zapominaj o tym, kobieto. Sysz to z przyjemnoci, panie. Lady Selyse dorwnywaa wzrostem mowi. Bya chuda, miaa wsk twarz, odstajce uszy, ostry nos i cie wsw na grnej wardze. Co dzie je sobie wyskubywaa i regularnie przeklinaa, lecz zawsze odrastay z powrotem. Oczy miaa

jasne, a usta zastyge w grymasie surowoci. Jej gos ci ostro jak bicz i teraz zrobia z niego uytek. Lady Arryn jest ci winna wierno, podobnie jak Starkowie, twj brat Renly i caa reszta. Jeste ich prawowitym krlem. Nie godzi si, by ich baga i targowa si z nimi o to, co susznie ci si naley z aski boga. Powiedziaa boga nie bogw. Kobieta w czerwieni zawadna jej sercem i dusz, sprawia, e odwrcia si od bogw Siedmiu Krlestw, tak starych, jak i nowych, i czcia tylko tego, ktrego zwano Panem wiata. Twj bg moe sobie zatrzyma sw ask rzuci lord Stannis, ktry nie podziela arliwej wiary ony. Potrzebuj mieczy, nie bogosawiestw. Czy masz gdzie ukryt armi, o ktrej nic mi nie mwia? W jego gosie nie byo czuoci. Stannis zawsze czu si skrpowany w obecnoci kobiet, nawet wasnej ony. Gdy wyruszy do Krlewskiej Przystani, by zasiada w radzie Roberta, zostawi Selyse na Smoczej Skale, razem z ich crk. Pisa rzadko, a odwiedza j jeszcze rzadziej. Raz czy dwa razy do roku spenia swj obowizek w maeskim ou, lecz nie sprawiao mu to satysfakcji, a synowie, ktrych ongi pragn, nigdy si nie narodzili. Moi bracia, stryjowie i kuzyni maj wojska oznajmia Selyse. Rd Florentw stanie pod twymi sztandarami. Rd Florentw moe zgromadzi w najlepszym razie dwa tysice mieczy. Powiadano, e Stannis zna si kadego rodu w Siedmiu Krlestwach. Poza tym, pokadasz w tych swoich braciach i stryjach znacznie wicej wiary ni ja, pani. Ziemie Florentw le za blisko Wysogrodu, by twj pan stryj zechcia si narazi na gniew Macea Tyrella. Jest inny sposb. Lady Selyse podesza bliej. Wyjrzyj przez okna, panie. Oto znak, na ktry czekae, pojawi si na niebie. Jest czerwony, a czerwie to barwa ognia, barwa gorejcego serca prawdziwego boga. To jego sztandar. Jego i twj! Spjrz jak opocze na niebie niczym gorcy smoczy oddech. Ty jeste panem Smoczej Skay. To znaczy, e twj czas nadszed, Wasza Mio. Nie ma nic pewniejszego. Jest ci pisane odpyn z tej skay, jak ongi uczyni to Aegon Zdobywca, by rozbi w puch wszystkich wrogw, tak jak on. Powiedz tylko sowo i uznaj moc Pana wiata. A ile mieczy on mi da? zapyta Stannis. Ile tylko bdziesz potrzebowa obiecaa jego ona. Na pocztek miecze Koca Burzy i Wysogrodu oraz wszystkich ich lordw chorych. Davos mwi co innego sprzeciwi si Stannis. Wszyscy oni poprzysigli wierno Renlyemu. Miuj mego uroczego modszego brata, tak jak ongi kochali Roberta... a mnie nigdy nie darzyli mioci. To prawda zgodzia si. Ale gdyby Renly umar... Stannis zmruy oczy, wpatrujc si w sw on. Wreszcie Cressen poczu si zmuszony odezwa.

 Nie wolno o tym nawet myle, Wasza Mio. Bez wzgldu na to, jakie gupstwa popeni Renly... Gupstwa? Ja nazywam to zdrad. Stannis ponownie zwrci si ku onie. Mj brat jest mody i silny, a do tego otaczaj go liczne zastpy i ci jego tczowi rycerze. Melisandre zajrzaa w pomienie i zobaczya tam jego mier. Cressena porazia groza. Bratobjstwo... panie, to niewyobraalne zo... prosz ci, wysuchaj mnie. Lady Selyse przyjrzaa mu si uwanie. A co ty mu powiesz, maesterze? e moe zdoby p krlestwa, jeli padnie na kolana przed Starkami i sprzeda crk Lysie Arryn? Wysuchaem ju twej rady, Cressenie oznajmi lord Stannis. Teraz posucham, co ona ma do powiedzenia. Moesz odej. Maester Cressen ugi sztywne kolano. Oddalajc si powoli, czu na plecach spojrzenie lady Selyse. Kiedy zszed na d, ledwie trzyma si na nogach. Pom mi poprosi Pylosa. Po powrocie do swych komnat Cressen odesa modzieca, wyszed, utykajc, na balkon, stan midzy chimerami i wpatrzy si w morze. Jeden z okrtw Salladhora Saana mkn po szarozielonych wodach, poruszajc wiosami. ledzi galer wzrokiem, a skrya si za przyldkiem. Gdyby tylko moje obawy mogy znikn rwnie atwo. Czy y tak dugo po to tylko, by doczeka si czego podobnego? Przyjmujc acuch, maester wyrzeka si nadziei na dzieci, Cressen jednak czsto czu si jak ojciec. Robert, Stannis, Renly... gdy gniewne morze zabrao lorda Steffona, wychowa trzech synw. Czy sprawi si a tak le, e teraz pozabijaj si nawzajem na jego oczach? Nie wolno mu do tego dopuci. W sercu caej tej sprawy krya si kobieta. Nie lady Selyse, lecz ta druga. Sudzy zwali j kobiet w czerwieni, bojc si wypowiada jej imi. Ja nazw j po imieniu powiedzia Cressen piekielnemu ogarowi z kamienia. Melisandre. Melisandre z Asshai, czarodziejka, wadczyni cieni i kapanka Rhllora, Pana wiata, Serca Ognia, Boga Pomieni i Cienia. Nie mona pozwoli, by jej szalestwo wydostao si poza Smocz Ska. Po jasnoci poranka wasne komnaty wydaway mu si mroczne i ponure. Starzec drcymi domi zapali wiec, po czym zanis j do umieszczonej pod schodami do ptaszarni pracowni, gdzie na pkach stay w rwnych szeregach maci, lekarstwa i eliksiry. Na najniszej pce, za szeregiem pkatych soiczkw z balsamami, znalaz szklan fiolk barwy indygo, nie wiksz ni jego may palec. Gdy ni potrzsn, co w niej zagrzechotao.

Cressen zdmuchn warstewk kurzu, po czym wrci do stou. Osun si na krzeso, wycign zatyczk i wysypa z naczyka jego zawarto. Tuzin krysztakw, nie wikszych od nasion, upad na pergamin, ktry czyta. Lniy w blasku wiec niczym klejnoty. Byy tak intensywnie fioletowe, e maesterowi przemkna przez gow myl, i nigdy dotd nie widzia, jak naprawd wyglda ten kolor. acuch, ktry mia zawieszony na szyi, wyda mu si nagle bardzo ciki. Dotkn lekko jednego z krysztakw koniuszkiem maego palca. Taki drobiazg, a sprawuje wadz nad yciem i mierci. Sporzdzano je z pewnej roliny, ktra rosa na wyspach Morza Nefrytowego, na drugim kocu wiata. Jej licie suszyo si, a potem namaczao w miksturze zoonej z wapna, sodzonej wody oraz pewnych rzadkich korzeni z Wysp Letnich. Potem mona je byo wyrzuci, eliksir za naleao zagci popioem i zaczeka, a si skrystalizuje. Proces by powolny i trudny, a skadniki kosztowne i nieatwe do zdobycia. Alchemicy z Lys potrafili jednak produkowa t substancj, podobnie jak Ludzie Bez Twarzy z Braavos... a take maesterzy jego zakonu, cho poza murami Cytadeli o tym nie wspominano. Cay wiat wiedzia, e maester wykuwa srebrne ogniwo swego acucha, gdy pozna sztuk uzdrawiania, wiat wola jednak nie pamita, e ci, ktrzy umiej leczy, potrafi rwnie zabija. Cressen nie pamita ju jak nazw nadali liciowi Asshaii, ani jak lysescy truciciele zwali kryszta. W Cytadeli nazywano go po prostu dusicielem. Jeli rozpuszczono go w winie, sprawia, e minie ludzkiego garda zaciskay si mocniej ni pi, zamykajc wiato tchawicy. Twarz ofiary podobno robia si fioletowa jak krysztaki, ktre stay si przyczyn jej mierci, lecz tak samo przecie wygldao oblicze czowieka, ktry zadawi si przy jedzeniu. Dzisiejszej nocy lord Stannis wydawa uczt dla swych chorych, pani ony... i kobiety w czerwieni, Melisandre z Asshai. Musz odpocz nakaza sobie maester Cressen. Po zmierzchu bd potrzebowa siy. Donie nie mog mi zadre, a moja odwaga musi by niezachwiana. To straszliwy uczynek, trzeba go jednak popeni. Jeli bogowie istniej, z pewnoci mi wybacz. Ostatnio sypia bardzo le. Drzemka pozwoli mu wypocz przed czekajc go prb. Powlk si znuonym krokiem ku ou. Nawet gdy zamkn powieki, widzia blask komety, ktry rozjania mrok jego snw, czerwony, gorejcy i peen jaskrawego ycia. By moe to moja kometa pomyla ospale na chwil przed zapadniciem w drzemk. Krwawy omen, zapowied morderstwa... tak jest... Gdy si obudzi, byo ju zupenie ciemno. Komnat wypenia mrok, a jego rwao we wszystkich stawach. Usiad z wysikiem, drczony blem gowy, cisn w doniach lask i podnis si chwiejnie. Jest bardzo pno pomyla. Nie wezwali mnie. Zawsze wzywano go na uczty. Siadywa na honorowym miejscu, blisko lorda Stannisa. Ujrza przed oczyma twarz swego pana, nie mczyzny, lecz chopca, ktry sta w zimnym

cieniu, gdy na jego starszego brata paday promienie soca. Cokolwiek by uczyni, Robert zrobi to ju przed nim i to lepiej. Biedny chopak... to dla niego musi si teraz popieszy. Maester znalaz krysztay tam, gdzie je zostawi. Zsypa je z pergaminu. Nie mia wydronego piercienia, jakich podobno uywali truciciele z Lys, lecz w lune rkawy jego szaty wszyto niezliczone kieszenie, wielkie i mae. Ukry w jednej z nich krysztaki dusiciela i otworzy drzwi. Pylosie? Gdzie jeste? zawoa. Pylosie, potrzebuj twej pomocy powtrzy, nie usyszawszy odpowiedzi. Znowu cisza. Bardzo dziwne. Cela modego maestera znajdowaa si tu za zakrtem schodw i Pylos powinien z atwoci go usysze. W kocu Cressen musia zawoa sucych. Szybciej ponagla ich. Spaem za dugo. Na pewno ju ucztuj... pij... kto powinien mnie obudzi. Co si stao z maesterem Pylosem? Doprawdy tego nie pojmowa. Znowu musia przej przez dug galeri. Przez wielkie okna wpada z szeptem nocny wiatr, nioscy ostr wo morza. Na murach Smoczej Skay i w pooonym pod nimi obozie pony migotliwe pochodnie. Widzia te setki ognisk, zupenie jakby na ziemi spad fragment rozgwiedonego firmamentu. Nad tym wszystkim lnia kometa, czerwona i zowrbna. Jestem za stary i zbyt mdry, eby ba si takich rzeczy przekonywa sam siebie maester. Drzwi Wielkiej Komnaty wprawiono w paszcz kamiennego smoka. Cressen poleci sugom, by zostawili go u wejcia. Lepiej bdzie, jeli wejdzie sam. Nie moe wyda si saby. Wsparty ciko na lasce maester wdrapa si na kilka ostatnich stopni i wszed, utykajc, midzy zbiska. Dwch wartownikw otworzyo przed nim cikie, czerwone drzwi, wypuszczajc na zewntrz nagy strumie haasu i wiata. Cressen zagbi si w smoczej paszczy. I natychmiast usysza przebijajcy si przez klekot noy i talerzy piew Plamy: ...taczy, panie, taczy, panie. Towarzyszy mu brzk dzwonkw. To bya ta sama straszliwa pie, ktr piewa rano. Cienie tu zostan, panie, zostan, panie, zostan, panie. Za niej ustawionymi stoami toczyli si rycerze, ucznicy i kapitanowie najemnikw, ktrzy odrywali kaway czarnego chleba i maczali je w duszonej rybie. Nie syszao si tu gonego miechu ani ochrypych krzykw, ktre ujmoway godnoci ucztom wydawanym przez innych ludzi. Lord Stannis nie pozwala na podobne ekscesy. Cressen ruszy ku podniesieniu, na ktrym zasiadali lordowie i krl. Musia omin Plam szerokim ukiem. Bazen taczy, pobrzkujc krowimi dzwonkami, i nie widzia ani nie sysza maestera. Przeskakujc z nogi na nog, Plama wpad nagle na starca, wytrcajc

mu z rk lask. Obaj runli na sitowie. Komnat wypeni nagy huragan miechu. Z pewnoci wygldao to komicznie. Plama lea na nim, przyciskajc malowan, bazesk gb do jego twarzy. Zgubi gdzie swj hem z cynowanej blachy z poroem i krowimi dzwonkami. W podmorskiej krainie ludzie przewracaj si do gry oznajmi. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Zachichota, stoczy si z Cressena, zerwa na nogi i odtaczy krtki taniec. Maester postanowi zrobi dobr min do zej gry. Umiechn si sabo i sprbowa wsta, lecz biodro bolao go tak bardzo, e przez chwil ba si, i znowu je sobie zama. Poczu, e czyje mocne donie ujy go pod ramiona i postawiy na nogi. Dzikuj, ser wyszepta, odwracajc si, by zobaczy, ktry z rycerzy popieszy mu z pomoc. Maesterze rzeka lady Melisandre. W jej niskim gosie pobrzmiewaa muzyka Morza Nefrytowego. Powiniene na siebie uwaa. Jak zwykle bya od stp do gw odziana w czerwie. Miaa na sobie dug, lun sukni z jedwabiu jaskrawego jak ogie. Rozcite rkawy i gbokie wycicia w gorseciku ukazyway ukryt pod spodem ciemniejsz tkanin o barwie krwi. Zotoczerwony konierz by cianiejszy ni acuch maestera i zdobi go jeden wielki rubin. Jej wosy nie byy pomaraczowe czy rudoblond, jak zwykle u rudych ludzi. Miay intensywny kolor miedzi i lniy w blasku pochodni. Nawet oczy miaa czerwone... lecz skr bia i gadk, nieskaziteln i jasn jak mietana. Bya szczupa i pena gracji, wysza ni wikszo rycerzy. Piersi miaa pene, tali wsk, a twarz o ksztacie serca. Mczyzna, ktrzy raz j ujrza, nie odwraca szybko wzroku. Nawet maester. Wielu utrzymywao, e jest pikna. Nie bya pikna, lecz czerwona. Straszliwa i czerwona. Dzi... dzikuj, pani. Dusz Cressena wypeni szept strachu. Ona wie, co zapowiada kometa. Jest mdrzejsza od ciebie, starcze. Czowiek tak wiekowy musi patrze pod nogi powiedziaa uprzejmie. Noc jest ciemna i pena strachw. Zna te sowa. Pochodziy z jednej z modlitw jej religii. To niewane. Mam wasn wiar. Tylko dzieci boj si ciemnoci odpowiedzia. W tej samej chwili jednak usysza, e Plama znowu zacz piewa. Cienie przyszy taczy, panie, taczy, panie, taczy, panie. Oto jest zagadka cigna. Mdry bazen i gupi mdrzec. Schylia si, podniosa z podogi hem Plamy i naoya go Cressenowi. Kube z cynowanej blachy opad mu a na uszy. Zabrzczay krowie dzwonki. Ta korona pasuje do twego acucha, lordzie maesterze oznajmia. Wszdzie wok mczyni wybuchnli miechem.

Cressen zacisn usta, ze wszystkich si starajc si powstrzyma wcieko. Uwaaa go za sabego, bezradnego starca. Nim noc dobiegnie koca, przekona si, e bya w bdzie. Moe i by stary, lecz nadal pozostawa maesterem z Cytadeli. Nie potrzebuj adnej korony poza prawd odpowiedzia, zdejmujc bazeski hem. S na wiecie prawdy, ktrych nie ucz w Starym Miecie. Odwrcia si od niego, zamiatajc czerwonym jedwabiem, i ruszya ku stoowi na podwyszeniu, gdzie zasiada krl Stannis z krlow. Cressen wrczy Plamie ozdobiony jelenimi rogami hem i pody za ni. Na jego miejscu siedzia maester Pylos. Starzec mg tylko zatrzyma si i wbi w niego wzrok. Maesterze Pylosie odezwa si wreszcie. Nie... nie obudzie mnie. Jego Mio rozkaza, bym pozwoli ci odpocz. Pylos mia przynajmniej tyle przyzwoitoci, by si zaczerwieni. Powiedzia mi, e jeste tu zbyteczny. Cressen przesun spojrzenie po rycerzach, kapitanach i lordach, ktrzy siedzieli w milczeniu. Lord Celtigar, postarzay i skwaszony, mia na sobie paszcz, ktry zdobiy kraby z czerwonych granatw. Przystojny lord Velaryon wybra jedwab koloru morskiej zieleni. U garda mia konika morskiego z biaego zota, ktry harmonizowa barw z jego dugimi, jasnymi wosami. Lord Bar Emmon, tusty, czternastoletni chopak, mia na sobie fioletowy aksamitny strj, obszyty biaym foczym futrem. Ser Axell Florent wyglda pospolicie nawet w rdzawym odzieniu i lisim futrze. W naszyjniku, bransolecie i piercieniu pobonego lorda Sunglassa pyszniy si kamienie ksiycowe, a lyseski kapitan Salladhor Saan lni niczym soce, spowity w szkaratne atasy, zoto i klejnoty. Tylko ser Davos wola prosty strj brzowy wams i zielony weniany paszcz i tylko on spojrza mu w oczy z litoci. Jeste chory i miesza ci si w gowie. Na nic mi si nie przydasz, starcze. Wydawao si, e to gos lorda Stannisa, ale to byo niemoliwe, niemoliwe. Od tej pory mym doradc bdzie Pylos. Ju teraz zajmuje si krukami, jako e nie moesz wspi si do ptaszarni. Nie chc, eby przypaci yciem sub dla mnie. Maester Cressen zamruga powiekami. Stannis, mj panie, mj smutny, markotny chopcze, synu, ktrego nigdy nie miaem, nie moesz mi tego zrobi, czy nie wiesz, jak bardzo o ciebie dbaem? yem dla ciebie i miowaem ci bez wzgldu na wszystko? Tak jest, miowaem ci, bardziej nawet ni Roberta czy Renlyego, bo to ty bye niekochany i najbardziej mnie potrzebowae. Jak rozkaesz, panie rzek jednak tylko. Ale... ale jestem godny. Czy nie ma dla mnie miejsca przy twym stole? U twego boku, powinienem zasiada u twego boku... Ser Davos dwign si z awy. Poczuj si zaszczycony, jeli maester spocznie obok mnie, Wasza Mio. Jak sobie yczysz.

Lord Stannis odwrci si i powiedzia co do Melisandre, ktra zasiadaa na honorowym miejscu po jego prawej stronie. Po lewej siedziaa lady Selyse, ktra rozcigaa usta w umiechu jasnym i kruchym jak jej klejnoty. Za daleko pomyla otpiay Cressen, patrzc na miejsce, w ktrym siedzia ser Davos. Przemytnika dzielia od stou na podwyszeniu poowa lordw chorych. eby wrzuci jej dusiciela do kielicha, musz podej bliej. Ale jak to zrobi? Gdy maester ruszy powoli wok stou do Davosa Seawortha, Plama znowu si rozbryka. Tutaj my jemy ryby oznajmi radosnym tonem, wywijajc dorszem niczym berem. A w podmorskiej krainie ryby jedz nas. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Ser Davos przesun si na bok, eby zrobi Cressenowi miejsce na awie. Wszyscy powinnimy dzi przywdzia bazeskie stroje stwierdzi przygnbiony, gdy starzec usiad. Bo cae to przedsiwzicie jest godne baznw. Kobieta w czerwieni zobaczya w swych pomieniach zwycistwo i Stannis zamierza zgosi pretensje do tronu, nie zwaajc na brak onierzy. Obawiam si, e nim si od niej uwolnimy, kady z nas zobaczy to, co widzia Plama. Dno morza. Cressen wsun donie w rkawy, jakby chcia je ogrza. Jego palce wyczuy pod wen twarde krysztaki. Lordzie Stannisie. Stannis odwrci si od kobiety w czerwieni, lecz to lady Selyse udzielia mu odpowiedzi. Krlu Stannisie. Zapominasz si, maesterze. Jest stary i pami mu nie dopisuje burkn krl. O co chodzi, Cressenie? Sucham ci. Jeli twa flota ma wyruszy do boju, bezwzgldnie musisz zawrze sojusz z lordem Starkiem i lady Arryn... Z nikim nie zawr sojuszu odpar Stannis Baratheon. wiato nie moe by sprzymierzecem ciemnoci dodaa lady Selyse, ujmujc jego do. Stannis skin gow. Starkowie chc ukra poow mego krlestwa, tak samo jak Lannisterowie skradli mi tron, a mj sodki brat miecze i grody, ktre prawnie nale si mnie. Wszyscy s uzurpatorami i moimi nieprzyjacimi. Utraciem go, pomyla zrozpaczony Cressen. Gdyby tylko mg w jaki sposb podej niezauwaony do Melisandre... musia tylko na chwil dosta si w poblie jej pucharu. Jeste prawowitym dziedzicem swego brata Roberta, prawdziwego wadcy Siedmiu Krlestw, krla Andalw, Rhoynarw i Pierwszych Ludzi mwi zdesperowany lecz mimo to nie moesz liczy na to, e odniesiesz triumf bez pomocy sojusznikw.

 Ma sojusznika oznajmia lady Selyse. Rhllora, Pana wiata, Serce Ognia, Boga Pomieni i Cienia. Bogowie to w najlepszym razie niepewni sprzymierzecy nie ustpowa starzec. A moc tego boga tu nie siga. Tak sdzisz? Melisandre odwrcia gow. Rubin na jej szyi zalni w blasku ognia i przez chwil wydawa si jasny jak kometa. Jeli opowiadasz takie gupstwa, maesterze, moe powinnimy znowu naoy ci koron. Tak zgodzia si lady Selyse. Hem Plamy. To odpowiednie nakrycie gowy dla ciebie, starcze. Rozkazuj ci go przywdzia. W podmorskiej krainie nikt nie nosi kapeluszy odezwa si Plama. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Oczy lorda Stannisa nikny w cieniu krzaczastych brwi. Poruszy bezgonie szczk, zaciskajc usta. Kiedy si gniewa, zawsze zgrzyta zbami. Banie warkn wreszcie. Moja pani ona wydaa ci rozkaz. Daj Cressenowi swj hem. Nie pomyla stary maester. To nie jeste ty. Ty tak nie postpujesz. Zawsze bye sprawiedliwy, zawsze twardy, lecz nigdy okrutny. Nigdy. Nie wiedziae, co to drwina, tak samo jak nie wiesz, co to miech. Plama zbliy si tanecznym krokiem przy akompaniamencie dzwonkw. Maester siedzia bez sowa, gdy bazen wsuwa mu na gow ceber ozdobiony jelenimi rogami. Pochyli gow pod jego ciarem. Zadwiczay dzwonki. By moe powinien od dzi wypiewywa swe rady zaproponowaa lady Selyse. Posuwasz si za daleko, kobieto skarci j lord Stannis. To stary czowiek, ktry dobrze mi suy. I bd ci suy a do koca, mj sodki panie, mj nieszczsny, samotny synu pomyla Cressen, ktry nagle ujrza przed sob szans. Sta przed nim puchar ser Davosa, nadal do poowy wypeniony kwanym, czerwonym winem. Znalaz w rkawie twardy krysztaek i ciskajc go midzy kciukiem a palcem wskazujcym sign po kielich. Musz to zrobi gadko i zrcznie. Nie mog si teraz pomyli modli si. Bogowie okazali mu przychylno. Ju po chwili palce mia puste. Jego donie od lat nie byy tak pewne, ich ruchy nawet w poowie tak pynne. Davos dostrzeg, co zrobi, ale poza nim nikt. Cressen by tego pewien. ciskajc puchar w rku, podnis si z awy. By moe rzeczywicie zachowaem si jak bazen. Lady Melisandre, czy zechcesz wychyli ze mn kielich wina ku czci twego boga, Pana wiata? Wznie toast za jego moc? Kobieta w czerwieni przyjrzaa mu si uwanie. Jak sobie yczysz. Czu, e wszyscy patrz na niego. Davos wycign rk i zapa go za rkaw palcami skrconymi przez lorda Stannisa.

 Co chcesz zrobi? wyszepta. Co, co trzeba uczyni odpar maester Cressen. Dla krlestwa i dla duszy mego pana. Odtrci do Davosa. Kropelka wina spada na sitowie. Melisandre spotkaa go obok stou na podwyszeniu. Oczy wszystkich goci skieroway si na nich, Cressen jednak widzia tylko j. Czerwony jedwab, czerwone oczy, czerwony rubin u garda, czerwone wargi rozcignite w lekkim umieszku. Pooya rk na jego doni i otoczya ni kielich. Skr miaa bardzo ciep w dotyku, jakby trawia j gorczka. Nie jest jeszcze za pno, by wyla to wino, maesterze. Nie wyszepta ochryple. Nie. Jak sobie yczysz. Melisandre z Asshai wzia puchar z jego rk i wychylia go niemal do dna. Gdy zwrcia kielich Cressenowi, w rodku pozostao tylko p yku wina. Teraz ty. Donie mu dray, lecz nakaza sobie by silnym. Maester z Cytadeli nie moe si ba. Wino byo kwane. Wypuci z palcw pusty puchar, ktry roztrzaska si na pododze. Jego moc tu siga, mj panie rzeka kobieta. A ogie oczyszcza. Rubin u jej garda zamigota czerwonym blaskiem. Cressen prbowa jej odpowiedzie, lecz sowa uwizy mu w gardle. Gdy rozpaczliwie usiowa zaczerpn tchu, jego kaszel przeszed w przeraajcy, saby wist. Na szyi zacisny mu si elazne palce. Pad na kolana. Nie przestawa potrzsa gow, odrzucajc Melisandre, jej moc, jej magi i jej boga. Dzwonki na porou zabrzmiay: bazen, bazen, bazen, a kobieta w czerwieni obrzucia go spojrzeniem penym litoci. W jej szkaratnych oczach taczyy pomienie.

Arya
W Winterfell woali na ni Arya Koska Gba i mylaa wwczas, e nic nie mogoby by gorsze. Teraz jednak jedna z sierot, Lommy Zielona apka, przezwa j Kostropatym bem. Jej gowa faktycznie wydawaa si w dotyku kostropata. Gdy Yoren zawlk j do zauka, mylaa, e chce j zabi, lecz ponury starzec przytrzyma j tylko mocno, cinajc sztyletem skotunione wosy. Pamitaa cae garcie brudnych, brzowych kakw niesionych wiatrem po brukowcach w stron septu, pod ktrym zgin jej ojciec. Zabieram z miasta mczyzn i chopcw warkn Yoren, gdy ostra stal zadrapaa jej gow. Sied spokojnie, chopcze. Kiedy skoczy, jej czaszk pokryway tylko szczecina i nieliczne kpki wosw.

Potem oznajmi jej, e nim dotr do Winterfell bdzie chopcem, sierot o imieniu Arry. Przy bramie nie powinnimy mie kopotw, ale trakt to co cakiem innego. Czeka ci duga podr w nieciekawym towarzystwie. Tym razem wioz na Mur trzydziestu mczyzn i chopcw, i niech ci si nie zdaje, e s tacy, jak ten twj bkarci brat. Potrzsn ni. Lord Eddard kaza mi wyszuka ich sobie w lochach, a tam nie znalazem maych panitek. Poowa tej bandy w mgnieniu oka wydaaby ci krlowej w zamian za uaskawienie i moe jeszcze kilka srebrnikw. Pozostali zrobiliby to samo, tylko najpierw by ci zgwacili. Dlatego lepiej trzymaj si od nich z dala i chod odlewa si do lasu, tak eby nikt nie widzia. Sikanie bdzie najtrudniejsze, wic nie pij wicej, ni musisz. Tak jak zapowiada, opuci Krlewsk Przysta byo atwo. Lannisterscy stranicy przy bramach zatrzymywali wszystkich, lecz Yoren zawoa jednego z nich po imieniu i onierz przepuci ich wozy skinieniem doni. Nikt nawet nie spojrza na Ary. Szukali wysoko urodzonej dziewczynki, crki krlewskiego namiestnika, a nie chuderlawego chopaka z obcitymi wosami. Odjedaa stamtd bez alu. Chciaaby, eby Czarny Nurt wystpi z brzegw i zala cae miasto, Zapchlony Tyek, Czerwon Twierdz, Wielki Sept i tak dalej, a take wszystkich mieszkacw, zwaszcza ksicia Joffreya i jego matk. Wiedziaa jednak, e tak si nie stanie. Zreszt w miecie bya teraz Sansa i ona rwnie by si utopia. Przypomniawszy sobie o tym, Arya dosza do wniosku, e lepiej modli si o powrt do Winterfell. Yoren myli si jednak co do sikania. To nie ono przysparzao jej najwicej kopotw, lecz Lommy Zielona apka i Gorca Buka. Sieroty. Yoren zwabi garstk ulicznikw obietnic jedzenia i butw. Reszt znalaz w acuchach. W Stray potrzebuj dobrych ludzi oznajmi im, gdy ruszali w drog ale bd musieli zadowoli si wami. Wygarn z lochw rwnie garstk dorosych zodziei, kusownikw, gwacicieli i im podobnych. Najgorsi byli trzej mczyni, ktrych znalaz w najgbszej ciemnicy. Nawet on z pewnoci si ich ba, gdy trzyma ich skutych w wozie i przysiga, e ca drog na Mur spdz w kajdanach. Jeden z nich nie mia nosa, a tylko ziejc dziur w miejscu, gdzie go ucito, a drugi by obrzydliwie tusty i ysy, mia zaostrzone zby, ropiejce wrzody na policzkach i oczy o wyrazie pozbawionym ladu czowieczestwa. Wyjechali z Krlewskiej Przystani picioma wozami wyadowanymi towarami, ktre wieli na Mur. Byy wrd nich skry i bele materiau, surwka w gskach, klatka z krukami, ksigi, papier i inkaust, bela kwanego licia, dzbany oliwy oraz skrzynie z lekarstwami i korzeniami. Kady z wozw cignity by przez cay zaprzg koni pocigowych. Yoren kupi te dwa rumaki pod wierzch oraz p tuzina osw dla chopcw. Arya wolaaby prawdziwego konia, lecz lepszy by osio ni jazda w wozie.

Mczyni nie zwracali na ni uwagi, lecz z chopcami miaa mniej szczcia. Bya dwa lata modsza od najmodszego z nich, a do tego znacznie od nich nisza i chudsza. Lommy i Gorca Buka uznali, e milczy dlatego, i si boi, jest gupkowata albo gucha. Popatrz no na ten miecz, ktry nosi Kostropaty eb odezwa si pewnego ranka Lommy, gdy wlekli si traktem, mijajc sady i pola pszenicy. Nim przyapano go na kradziey, by uczniem farbiarza i rce a po okcie mia pokryte zielonymi ctkami. Jego miech przypomina porykiwanie osw, na ktrych jechali. Skd taki mie ma miecz? Arya przygryza warg zaspiona. Widziaa ty wyblakego, czarnego paszcza Yorena. Stary jecha przed wozami, bya jednak zdecydowana nie baga go o pomoc. Moe to may giermek wtrci Gorca Buka. Jego matka przed mierci zajmowaa si piekarstwem. Caymi dniami pchaa po ulicach swj wzek, woajc: Gorce buki, gorce buki! Maciupci giermek jakiego wanego lorda. A gdzie tam. Popatrz tylko na niego. Zao si, e to wcale nie prawdziwy miecz tylko blaszana zabawka. Arya wciekaa si, gdy artowali sobie z Igy. To wykuta w zamku stal, ty gupku warkna, odwracajc si w siodle, by ypn na nich spode ba. Lepiej trzymajcie gby zamknite na kdk. Obaj chopcy zahuczeli drwico. A skd masz taki or, Kostropata Gbo? zainteresowa si Gorca Buka. To jest Kostropaty eb poprawi go Lommy. Pewnie go ukrad. Nieprawda! krzykna. Ig da jej Jon Snow. Moe i musiaa tolerowa to, e nazywali j Kostropatym bem, ale nikomu nie pozwoli mwi, i Jon jest zodziejem. Jeli jest kradziony, moglibymy mu go zabra cign Gorca Buka. W kocu i tak nie jest jego wasnoci. Przydaby mi si taki miecz. No to zrb to podpuci go Lommy. Poka, co potrafisz. Gorca Buka kopn osa i podjecha do Aryi. Hej, Kostropaty bie, dawaj ten miecz. Wosy mia jasne jak soma, a ze spalonej socem twarzy zazia mu skra. I tak nie umiesz si nim posugiwa. Umiem mogaby powiedzie Arya. Zabiam ju kiedy chopca, takiego grubasa jak ty. Dgnam go w brzuch i umar. Ciebie te zabij, jeli nie dasz mi spokoju. Zabrako jej jednak odwagi. Yoren nic nie wiedzia o chopcu stajennym i baa si tego, co mgby jej zrobi, gdyby o nim usysza. Bya przekonana, e niektrzy z mczyzn w karawanie rwnie mieli na sumieniu zabjstwa, a ju z pewnoci ci trzej, ktrzy jechali skuci kajdanami, ich jednak nie poszukiwaa krlowa, trudno wic byo to porwnywa. Popatrz na niego rycza Lommy Zielona apka. Zao si, e znowu si rozbeczy. Bdziesz becze, Kostropaty bie? Ostatniej nocy pakaa przez sen. ni jej si ojciec. Rankiem oczy miaa czerwone i suche. Nie mogaby przela ani jednej zy wicej, nawet gdyby zaleao od tego jej ycie.

 Raczej zleje si w portki zasugerowa Gorca Buka. Dajcie mu spokj odezwa si chopak o potarganych, czarnych wosach, ktry jecha za nimi. Lommy nazywa go Bykiem z uwagi na jego ozdobiony rogami hem, ktry cay czas polerowa, lecz nigdy go nie zakada. Zielona apka ba si szydzi z Byka, ktry by od niego starszy i wysoki jak na swj wiek. Mia te szerok pier i silnie uminione ramiona. Lepiej oddaj Gorcej Buce miecz, Arry cign Lommy. Bardzo chce go dosta. Kiedy skopa chopaka na mier. Zao si, e z tob zrobi to samo. Zwaliem go na ziemi i kopnem w jaja. Kopaem go tak dugo, a umar przechwala si Gorca Buka. Wykoczyem go w trymiga. Jaja mu pky, a kutas zrobi si czarny. Lepiej daj mi ten miecz. Arya wyja zza pasa miecz wiczebny. Moesz dosta ten zaproponowaa, chcc unikn bjki. To zwyky patyk. Podjecha bliej i sprbowa zapa rkoje Igy. Kij Aryi przeci ze wistem powietrze, uderzajc w oli zad. Zwierz wierzgno z gonym rykiem i Gorca Buka zlecia z jego grzbietu. Dziewczynka zeskoczya ze swego osa i dgna w brzuch grubasa, ktry wanie prbowa si podnie. Chopak chrzkn i klapn ciko na ziemi. Potem smagna go w twarz. Nos trzasn gono jak zamana ga. Z nozdrzy popyna krew. Gorca Buka zawy. Arya odwrcia si byskawicznie ku Lommyemu Zielonej apce, ktry siedzia na ole, rozdziawiajc usta. Ty te chcesz dosta miecz? wrzasna. Nie chcia. Zasoni twarz zielonymi domi i pisn gono, bagajc, by go zostawia. Za tob! krzykn Byk. Arya znowu si odwrcia. Gorca Buka dwign si na kolana. W doni ciska duy, kanciasty kamie. Pozwolia mu nim cisn i uchylia si przed pociskiem. Potem rzucia si na przeciwnika. Unis do, lecz odtrcia j. Zdzielia go w policzek, a potem w kolano. Sprbowa j zapa, ale wymkna si tanecznym krokiem, uderzajc go drewnianym mieczem w ty gowy. Pad na ziemi, po czym podnis si i zatoczy w jej kierunku. Opalon na czerwono twarz mia usmarowan ziemi i krwi. Arya pynnym ruchem przyja postaw wodnego tancerza i czekaa na atak. Gdy grubas si zbliy, skoczya naprzd i trafia go prosto midzy nogi, tak mocno, e gdyby drewniany or by ostro zakoczony, wyszedby z jego ciaa midzy poladkami. Kiedy Yoren odcign j od niego, Gorca Buka lea na ziemi, a portki mia brzowe i cuchnce. Paka gono, gdy miecz Aryi spada na niego raz za razem. Do tego rykn czarny brat, wyrywajc jej z rk drewno. Chcesz zabi tego gupka? Gdy Lommy i niektrzy z pozostaych zaczli piszcze, stary nakrzycza rwnie i na nich. Zamknijcie gby albo ja wam je zamkn. Jeli to si powtrzy, przywi was za wozami i powlok na Mur. Splun. Ciebie dotyczy to szczeglnie, Arry. Chod ze mn, chopcze. I to ju.

Wszyscy gapili si na ni, nawet trzech zakutych w kajdany mczyzn siedzcych w gbi wozu. Ten gruby zgrzytn zaostrzonymi zbiskami i zasycza, lecz Arya go zignorowaa. Stary zacign j do rosncego z dala od gocica gszczu, ani na chwil nie przestajc mamrota. Gdybym mia cho krztyn rozsdku, zostawibym ci w Krlewskiej Przystani. Syszysz mnie, chopcze? To ostatnie sowo zawsze wywarkiwa szczeglnie gwatownym tonem, by mie pewno, e je usyszy. cigaj portki. No jazda, nikt ci tu nie zobaczy. Szybko. Arya wykonaa polecenie z naburmuszon min. Chod tu, pod db. O, tak. Obja pie ramionami i przycisna twarz do szorstkiej kory. A teraz krzycz. I to gono. Nie zrobi tego, pomylaa nieustpliwie, lecz gdy Yoren uderzy j kijem po nagich udach, krzyk wyrwa si z jej ust mimo woli. Mylisz, e to bolao? zapyta stary. To co powiesz na to? Prt przeszy ze wistem powietrze i Arya wrzasna po raz drugi, czepiajc si drzewa, eby nie upa. Jeszcze raz. Trzymaa si mocno, przygryzajc wargi. Gdy usyszaa wist, wzdrygna si, a po ciosie zawya gono i podskoczya w gr. Nie bd paka pomylaa. Nie bd. Jestem Starkiem z Winterfell. Naszym znakiem jest wilkor, a wilkory nie pacz. Poczua spywajc po lewej nodze cienk struk krwi. Uda i poladki pony jej od blu. Moe to przycignie twoj uwag oznajmi Yoren. Jeli jeszcze raz uyjesz kija przeciw ktremu ze swych braci, otrzymasz dwa razy wicej ciosw ni mu zadasz. Jasne? A teraz si ubieraj. To nie s moi bracia pomylaa Arya, podcigajc spodnie. Wiedziaa jednak, e lepiej nie mwi tego na gos. Drcymi domi zapia pas i zawizaa sznurwki. Yoren przyjrza si jej. Boli ci? Spokojna jak stojca woda powiedziaa sobie, tak jak uczy j Syrio Forel. Troch. Splun. Tego piekarczyka boli bardziej. To nie on zabi twojego ojca, dziewczynko, ani nie ten zodziej Lommy. Bijc ich, nie przywrcisz mu ycia. Wiem mrukna naburmuszona Arya. Jest jednak co, czego nie wiesz. To nie tak miao by. Kiedy ju kupiem i zaadowaem wozy i byem gotowy do odjazdu, przyszed do mnie mczyzna, ktry przyprowadzi mi chopca. Dostaem od niego te wypchan sakiewk i wiadomo, mniejsza o to, od kogo. Powiedzia, e lord Eddard ma przywdzia czer. Jak ci si wydaje, skd si tam wziem? Tylko co poszo nie tak. Joffrey wydyszaa Arya. Kto powinien go zabi!

 I kto to uczyni, ale z pewnoci nie ja ani nie ty. Yoren rzuci jej drewniany miecz. Znajd w wozie kwany li powiedzia, gdy wrcili na trakt. Jak go chwil poujesz, bl zagodnieje. Rzeczywicie nieco jej pomg, cho smakowa obrzydliwie, a lina wygldaa po nim jak krew. Mimo to cay dzie a take dwa nastpne Arya musiaa i na piechot. Ciao zbyt j bolao, by moga dosiada osa. Gorca Buka by jednak w gorszym stanie. Yoren musia przestawi kilka beczek, eby chopak mg si pooy z tyu wozu na workach z jczmieniem. Gdy tylko koa podskakiway na kamieniach, jcza gono. Lommy Zielona apka nie oberwa ani razu, lecz mimo to omija Ary szerokim ukiem. Gdy tylko na niego spojrzysz, zawsze si kuli poinformowa j Byk, kiedy sza obok jego osa. Nie odpowiedziaa mu. Bezpieczniej bdzie z nikim nie rozmawia. Noc leaa na cienkim kocu rozcignitym na twardej ziemi, wpatrzona w wielk, krwaw komet. Bya wspaniaa i przeraajca zarazem. Byk nazywa j Czerwonym Mieczem. Twierdzi, e wyglda jak wieo wykuty, rozgrzany do czerwonoci or. Gdy Arya spojrzaa na ni pod odpowiednim ktem, rwnie dostrzegaa to podobiestwo. Kometa nie bya jednak nowym mieczem, lecz Lodem, orem jej ojca, wykutym z falistej valyriaskiej stali. Natomiast czerwie bya jego krwi, ktra zbroczya ostrze, gdy ser Ilyn, krlewski kat, uci mu gow. Yoren kaza jej w owej chwili odwrci wzrok, dziewczynka bya jednak przekonana, e Ld z pewnoci wyglda wwczas tak, jak ta kometa. Gdy w kocu zasna, nia o domu. Krlewski trakt po drodze do Muru przebiega obok Winterfell. Yoren obieca, e j tam zostawi i nikt si nie zorientuje, kim bya. Gorco pragna zobaczy si z matk, Robbem, Branem i Rickonem... ale najczciej mylaa o Jonie Snow. aowaa, e nie mog dotrze do Muru przed Winterfell, by mg zmierzwi jej wosy i nazwa siostrzyczk. Powiedziaaby mu: Tskniam za tob, a on w tej samej chwili rzekby jej to samo. Zawsze wpadali sobie w sowo. To uszczliwioby j bardziej ni cokolwiek na wiecie.

Sansa
Poranek dnia imienia krla Joffreya by pogodny i wietrzny. Wysoko na niebie przemykay chmury, przez ktre przewitywa dugi ogon wielkiej komety. Sansa spogldaa wanie na ni z okna swej wiey, gdy przyszed ser Arys Oakheart, ktry mia zaprowadzi j na turniej. Jak sdzisz, co ona zwiastuje? zapytaa go.

 Chwa twego narzeczonego odpar bez chwili wahania ser Arys. Widzisz, jak jasno goreje na niebie w dzie imienia Jego Mioci, jakby sami bogowie rozwinli sztandar na jego cze? Prostaczkowie zw j Komet Krla Joffreya. Z pewnoci tak wanie mwili Joffreyowi. Sansa nie bya jednak przekonana. Syszaam, jak sudzy nazywali j Smoczym Ogonem. Krl Joffrey zasiada na tronie Aegona Smoka, w zamku wzniesionym przez jego syna odpar ser Arys. To on jest smoczym dziedzicem. A karmazynowy to kolor rodu Lannisterw. To kolejny znak. Komet zesano po to, by obwiecia wstpienie na tron krla Joffreya. Nie wtpi, e oznacza to, i rozbije swych wrogw. Czy to prawda? zastanowia si. Czy bogowie mogliby by tak okrutni? Jednym z wrogw Joffreya bya teraz jej matka, a drugim jej brat Robb. Jej ojca stracono z rozkazu krla. Czy Robb i pani matka te bd musieli zgin? Kometa rzeczywicie miaa czerwon barw, lecz Joffrey by nie tylko Lannisterem, lecz rwnie Baratheonem, a herbem tego rodu by czarny jele na zotym tle. Czy bogowie nie powinni zesa Joffreyowi zotej komety? Sansa zamkna okiennic i odwrcia si gwatownie od okna. Wygldasz dzi bardzo piknie, pani pochwali j ser Arys. Dzikuj, ser. Wiedzc, e Joffrey zada, by stawia si na urzdzany na jego cze turniej, powicia swej twarzy i strojowi bardzo wiele stara. Przywdziaa sukni z jasnofioletowego jedwabiu, a na wosy zaoya siatk ozdobion kamieniami ksiycowymi, ktr dostaa od Joffreya. Suknia miaa dugie rkawy i pozwoli jej ukry sice na ramionach. To rwnie zawdziczaa Joffreyowi. Gdy si dowiedzia, e Robba ogoszono krlem pnocy, wpad w przeraajcy sza i kaza ser Borosowi j zbi. Idziemy? Ser Arys posuy jej ramieniem i pozwolia, by wyprowadzi j z komnaty. Jeli ju musia jej towarzyszy ktry z krlewskich gwardzistw, wolaa, eby to by ten. Ser Boros by wybuchowy, ser Meryn zimny, baa si dziwnych, martwych oczu ser Mandona, a ser Preston traktowa j jak nierozgarnite dziecko. Arys Oakheart by uprzejmy i rozmawia z ni serdecznie. Kiedy nawet sprzeciwi si, gdy Joffrey rozkaza mu j uderzy. Zrobi to w kocu, lecz cios by znacznie sabszy ni zadawane przez ser Meryna czy ser Borosa, a do tego chocia sprbowa jej broni. Pozostali bili j bez zmruenia oka... poza Ogarem, lecz jemu Joffrey nigdy nie kaza jej kara. Mia od tego pozostaych piciu. Wosy ser Arysa byy jasnobrzowe, a twarz cakiem niebrzydka. Dzi wyglda naprawd olniewajco. Przywdzia biay jedwabny paszcz, umocowany na barku zapink o ksztacie zotego licia, a na tunice mia z przodu wyszyty lnic, zot nici rozoysty db. Jak sdzisz, kto dzi zdobdzie nagrod? zapytaa go, gdy schodzili ze schodw.

 Ja odpar z umiechem ser Arys. Boj si jednak, e ten triumf nie przyniesie mi radoci. Turniej bdzie may i ndzny. W szranki stanie nie wicej ni czterdziestu zbrojnych, wliczajc w to giermkw i wolnych. Niewielki to zaszczyt wysadza z siode goowsw. Sansie przemkno przez gow, e poprzedni turniej wyglda zupenie inaczej. Krl Robert urzdzi go na cze jej ojca. Z caego krlestwa cignli wielcy lordowie i sawni rycerze. Wszyscy w miecie zeszli si ich oglda. Pamitaa splendor tego widowiska: nadrzeczne pole wypeniy namioty, przed wejciem do kadego z nich wisiaa tarcza rycerza, dugie szeregi jedwabnych proporcw powieway na wietrze, a w stalowych mieczach i pozacanych ostrogach odbijao si soce. Caymi dniami rozbrzmiewa dwik trb i ttent kopyt, a noce wypeniay uczty i pieni. To byy najniezwyklejsze dni w jej yciu, teraz jednak wydaway si Sansie wspomnieniem z innej epoki. Robert Baratheon nie y, podobnie jak jej ojciec, ktrego cito jako zdrajc na schodach Wielkiego Septu Baelora. W krainie byo teraz trzech krlw, za Tridentem szalaa wojna, a grd peen by zdesperowanych ludzi. Nic dziwnego, e turniej Joffa musieli urzdzi za potnymi kamiennymi murami Czerwonej Twierdzy. Jak mylisz, czy przyjdzie krlowa? Sansa zawsze czua si bezpieczniej w obecnoci Cersei, ktra trzymaa syna w cuglach. Obawiam si, e nie, pani. Rada musi omwi pilne sprawy. Ser Arys ciszy gos. Lord Tywin zamkn si ze sw armi w Harrenhal, zamiast przyprowadzi j do miasta, tak jak rozkazaa krlowa. Jej Mio jest wcieka. Umilk na widok kolumny lannisterskich gwardzistw, ktra przemaszerowaa obok. onierze mieli karmazynowe paszcze i hemy ozdobione podobiznami lww. Ser Arys lubi plotkowa, ale wycznie wtedy, gdy by pewien, e nikt go nie usyszy. Na midzymurzu ciele wznieli galeri i szranki, lecz prezentoway si bardzo mizernie, a do tego szczupy tumek gapiw wypenia zaledwie poow miejsc. Wikszo widzw stanowili zbrojni w zotych paszczach Stray Miejskiej albo karmazynowych paszczach Lannisterw. Lordw i dam zostaa na dworze tylko garstka. Lord Gyles Rosby o poszarzaej twarzy kasa w row, jedwabn chustk. Po obu bokach lady Tandy zasiady jej crki spokojna, nudna Lollys oraz pyskata, zoliwa Falyse. Jalabhar Xho o skrze czarnej jak heban by wygnacem, ktry nigdzie indziej nie znalaz azylu, a lady Ermesande niemowlciem siedzcym na kolanach mamki. Kryy plotki, e wkrtce wydadz j za jednego z kuzynw krlowej, by Lannisterowie mogli zagarn jej ziemie. Krl siedzia pod karmazynowym baldachimem z jedn nog przerzucon niedbale przez rzebione, drewniane rami fotela. Za nim miejsca zajli ksiniczka Myrcella i ksi Tommen. W gbi krlewskiego pawilonu stra peni Sandor Clegane. Donie wspar na pasie do miecza. Na szerokich ramionach mia biay paszcz Gwardii Krlewskiej, spity wysadzan klejnotami brosz. nienobiaa szata wygldaa nieco nienaturalnie na tle brzowej wenianej bluzy oraz nabijanego wiekami skrzanego kubraka.

 Lady Sansa oznajmi krtko Ogar na jej widok. Jego gos brzmia szorstko jak dwik tncej drewno piy. Blizny po oparzeniach na twarzy i szyi sprawiay, e kcik ust drga mu podczas mwienia. Ksiniczka Myrcella skina tylko niemiao gow na dwik jej imienia, lecz may, tuciutki ksi Tommen zerwa si natychmiast z miejsca. Sanso, syszaa? Mam dzi wzi udzia w turnieju. Matka powiedziaa, e mog. Mia dopiero osiem lat. Przypomina Sansie jej brata, Brana. Byli w tym samym wieku. Bran zosta w Winterfell. Cho by kalek, nic mu nie grozio. Oddaaby wszystko za to, by by teraz z nim. Boj si o ycie twojego przeciwnika oznajmia z powag Tommenowi. Jego przeciwnik bdzie wypchany som rzek Joff, wstajc z fotela. Krl przywdzia pozacany napiernik, na ktrym wyryto ryczcego lwa, jakby spodziewa si, e w kadej chwili moe ich wcign wir wojny. Ukoczy dzi trzynacie lat. By wysoki jak na swj wiek i mia zielone oczy oraz zote wosy Lannisterw. Wasza Mio powiedziaa, dygajc uprzejmie. Ser Arys pokoni si nisko. Wybacz mi, Wasza Mio rzek. Musz si przygotowa do wstpienia w szranki. Joffrey skin od niechcenia doni, pozwalajc mu odej. Obejrza uwanie Sans od stp do gw. Ciesz si, e zaoya moje kamienie. A wic krl postanowi gra dzi galanta. Sansa poczua ulg. Dzikuj ci za nie... i za twe czue sowa. ycz ci szczliwego dnia imienia, Wasza Mio. Siadaj rozkaza Joff, wskazujc jej puste miejsce obok siebie. Syszaa? ebraczy Krl nie yje. Kto? Sansa przez chwil przestraszya si, e chodzi mu o Robba. Viserys. Ostatni syn obkanego krla Aerysa. Ju od czasw poprzedzajcych moje narodziny wasa si po Wolnych Miastach, kac si tytuowa krlem. Matka mwi, e Dothrakowie w kocu go ukoronowali. Pynnym zotem. Parskn miechem. Nie sdzisz, e to bardzo zabawne? W herbie mia smoka. To prawie tak, jakby tego twojego zdradzieckiego brata zabi jaki wilk. Jak ju go zapi, moe rzuc go na poarcie wilkom. Czy mwiem ci, e mam zamiar wyzwa go na pojedynek? Chciaabym to zobaczy, Wasza Mio. Nie masz pojcia, jak bardzo. Powiedziaa to chodnym, uprzejmym tonem, lecz Joffrey zmruy powieki, prbujc zdecydowa, czy miaa to by drwina. Wstpisz dzisiaj w szranki? zapytaa popiesznie. Krl zmarszczy brwi.

 Pani matka powiedziaa, e to mi nie uchodzi, jako e turniej urzdza si na moj cze. W przeciwnym razie z pewnoci bym zwyciy. Prawda, psie? Usta Ogara zadray gwatownie. Z t band? Czemu by nie? Sansa przypomniaa sobie, e to on odnis triumf w turnieju ku czci jej ojca. A ty bdziesz dzi walczy, panie? zapytaa go. Nie warto nawet bra w rk miecza odpar Clegane ociekajcym pogard gosem. To turniej komarw. Krl parskn miechem. Mj pies gono szczeka. By moe powinienem rozkaza mu stan do walki z dzisiejszym zwycizc. Na mier i ycie. Joffrey bardzo lubi zmusza ludzi do walki na mier i ycie. Miaby o jednego rycerza mniej. Ogar nigdy nie zoy lubw rycerskich. Jego brat by rycerzem, a on go nienawidzi. Zabrzmiay trby. Krl rozsiad si wygodnie na fotelu i uj do Sansy. Ongi serce zabioby jej mocno z tego powodu, lecz byo to jeszcze przed dniem, w ktrym w odpowiedzi na prob o ask sprezentowa jej gow ojca. Jego dotyk budzi w niej teraz odraz, wiedziaa jednak, e nie moe jej okaza. Znieruchomiaa. Ser Meryn Trant z Gwardii Krlewskiej obwieci herold. Ser Meryn wyjecha na pole z zachodniej strony. By odziany w lnic, bia zbroj i dosiada biaego jak mleko rumaka o dugiej, siwej grzywie. Jego paszcz cign si z tyu niczym poa niegu, a kopia miaa dwanacie stp dugoci. Ser Hobber z rodu Redwynew z Arbor zapiewa herold. Przez wschodni bram przebieg kusem kary ogier w burgundowo-bkitnym rzdzie. Siedzcy na nim rycerz dziery kopi pomalowan w pasy tych samych kolorw, na tarczy za mia ki winogron herb swego rodu. Bliniacy Redwyne byli przymusowymi gomi krlowej, podobnie jak Sansa. Zastanawiaa si, komu przyszo do gowy, by kaza im wystpi w turnieju. Z pewnoci nie zgosili si sami pomylaa. Na znak mistrza ceremonii przeciwnicy pochylili kopie i spili konie ostrogami. Przygldajcy si im zbrojni oraz siedzcy na galerii lordowie i damy wznieli kilka okrzykw. Rycerze starli si na rodku placu z gonym trzaskiem drewna i stali. Obie kopie, biaa i pasiasta, rozpady si w drzazgi jedna po drugiej. Hobber Redwyne zachwia si pod wpywem wstrzsu, lecz jako zdoa utrzyma si w siodle. Obaj zawrcili wierzchowce pod szrankami, odrzucili zamane kopie i wzili z rk giermkw nastpne. Ser Horas Redwyne, bliniak ser Hobbera, krzykn co do brata, by doda mu odwagi. Przy drugim przejedzie ser Meryn trafi jednak kopi w sam rodek piersi ser Hobbera, ktry spad z sioda i run z oskotem na ziemi. Ser Horas zakl szpetnie i popdzi do sponiewieranego brata, by pomc mu opuci pole walki.

 Marni z nich rycerze orzek krl Joffrey. Ser Balon Swann ze Stonehelm w Czerwonej Stranicy rozleg si gos herolda. Hem ser Balona zdobiy szeroko rozpostarte biae skrzyda, a na jego tarczy walczyy dwa abdzie, czarny i biay. Morros z rodu Slyntw, dziedzic lorda Janosa z Harrenhal. Ach, jaki hardy prostak wrzasn Joff tak gono, e usyszano go na poowie dziedzica. Morros by zaledwie giermkiem i to od niedawna. Trudno mu byo utrzyma kopi i tarcz. Sansa wiedziaa, e kopia jest broni rycerzy, a Slyntowie s nisko urodzeni. Lord Janos by jedynie komendantem Stray Miejskiej i dopiero Joffrey uczyni go lordem Harrenhal i czonkiem rady. Mam nadziej, e spadnie z konia i okryje si wstydem pomylaa z gorycz. e ser Balon go zabije. Gdy Joffrey skaza jej ojca na mier, to ser Janos unis za wosy ucit gow lorda Eddarda, by pokaza j tumowi i krlowi, podczas gdy Sansa krzyczaa, zalewajc si zami. Morros mia na sobie paszcz w czarno-zot szachownic, narzucony na czarn zbroj, inkrustowan zotym wzorem o ksztacie spirali. Tarcz zdobia okrwawiona wcznia, ktr jego ojciec wybra na herb ich nowo powstaego rodu. Modzieniec sprawia jednak wraenie, e nie bardzo wie, do czego suy tarcza. Gdy ruszy naprzd, kopia ser Balona trafia prosto w jego godo. Morros wypuci bro z rk, bez powodzenia usiujc zachowa rwnowag w siodle. Spadajc, zaplta jedn nog w strzemi i sposzony wierzchowiec powlk go a pod szranki, tukc mocno jego gow o ziemi. Joff zahucza pogardliwie. Przeraona Sansa zadaa sobie pytanie, czy bogowie wysuchali jej mciwej modlitwy. Gdy jednak sudzy uwolnili nog Morrosa Slynta, okazao si, e modzieniec jest zlany krwi, ale yje. Tommenie, wybralimy ci niewaciwego przeciwnika powiedzia krl do swego brata. Somiany rycerz walczy lepiej od tego. Potem przysza kolej na ser Horasa Redwynea. Sprawi si lepiej od brata, pokonujc podstarzaego rycerza, ktrego rumak mia rzd wyszywany w srebrne gryfy na tle niebieskobiaych paskw. Cho staruszek prezentowa si wspaniale, walczy raczej kiepsko. Joffrey wykrzywi usta. To marne widowisko. Ostrzegaem ci zgodzi si Ogar. Komary. Krl zaczyna si nudzi. Zaniepokoio to Sans. Spucia wzrok. Postanowia, e bez wzgldu na wszystko zachowa spokj. Gdy Joffrey Baratheon popada w zy nastrj, kade nieopatrzne sowo mogo sprowokowa u niego atak szau. Lothor Brune, wolny w subie lorda Baelisha krzykn herold. Ser Dontos Czerwony, z rodu Hollardw. Wolny niski, nie noszcy herbu mczyzna w powgniatanej zbroi natychmiast pojawi si u zachodniej bramy, lecz jego przeciwnika nigdzie nie byo wida. Wreszcie na aren wybieg truchtem kasztanowaty ogier spowity w karmazynowe i szkaratne jedwabie, ser

Dontos jednak na nim nie siedzia. Przyszed dopiero po chwili. Przeklina i zatacza si. Mia na sobie napiernik, hem z piropuszem i nic poza tym. Jego nogi byy blade i chude. Gdy pogna za koniem, msko podskakiwaa mu obscenicznie. Gapie ryczeli i wykrzykiwali obelgi. Ser Dontos zapa wreszcie wierzchowca za uzd i sprbowa go dosi, lecz zwierz nie chciao sta spokojnie, a rycerz by tak pijany, e jego stopa nie moga trafi w strzemi. Tum wrcz wy ze miechu... ale krl nie. W oczach Joffreya pojawi si wyraz, ktry Sansa wietnie pamitaa, taki sam, jak w Wielkim Sepcie Baelora, w dzie, gdy skaza na mier lorda Eddarda Starka. Wreszcie ser Dontos Czerwony da za wygran, usiad na ziemi i cign ozdobiony piropuszem hem. Przegraem krzykn. Przyniecie mi troch wina. Krl wsta. Ca beczk z piwnic! Rozkazuj go w niej utopi. Sansa wcigna gono powietrze. Nie. Nie moesz tego zrobi. Joffrey odwrci gow. Co powiedziaa? Nie moga uwierzy wasnym uszom. Czyby oszalaa? Sprzeciwia mu si w obecnoci poowy dworu? Nie chciaa nic mwi, ale... ser Dontos by pijany, gupi i niezdarny, lecz nie chcia zrobi nic zego. Powiedziaa, e nie mog tego zrobi? Dobrze syszaem? Bagam mwia. Chodzio mi tylko o to... to przynosi pecha, Wasza Mio... zabi czowieka w dzie imienia. esz rzuci Joffrey. Jeli tak ci na nim zaley, powinienem ci utopi razem z nim. Wcale mi na nim nie zaley, Wasza Mio. Sowa wyleway si z niej rozpaczliwym strumieniem. Moesz go sobie utopi albo ci mu gow, tylko... zabij go jutro, jeli chcesz, ale prosz... nie dzisiaj, nie w dzie swego imienia. Nie mogabym znie myli, e cigniesz na siebie pecha... to okropny pech, nawet dla krlw, wszyscy bardowie tak twierdz. Joffrey skrzywi si. Wiedziaa, e przejrza jej kamstwa. Drogo mu za to zapaci. Dziewczyna ma racj wychrypia Ogar. To, co czowiek zasieje w dzie imienia, zbiera przez cay rok. Jego gos brzmia zupenie bezbarwnie, jakby Cleganeowi byo obojtne, czy krl mu uwierzy. Czy z tym pechem to moga by prawda? Sansa nie miaa pojcia. Powiedziaa to, co przyszo jej do gowy, rozpaczliwie pragnc unikn kary. Przygnbiony Joffrey przesun si na fotelu i wskaza niedbaym gestem na ser Dontosa. Zabra tego bazna. Ka go zabi jutro.

 To rzeczywicie bazen zgodzia si Sansa. A dostrzegajc to, dowiode wasnej mdroci. Lepiej si nadaje na trefnisia ni na rycerza. Powiniene przebra go w pstrokaty strj i uczyni z niego swego bazna. Nie zasuguje na ask szybkiej mierci. Krl przyglda si jej przez chwil. Moe nie jeste taka gupia, jak mwi matka. Syszae moj pani, Dontosie? zawoa, podnoszc gos. Od dzisiaj jeste moim nowym trefnisiem. Masz spa z Ksiycowym Chopcem i przywdzia bazeski strj. Ser Dontos, ktry otarszy si o mier wytrzewia natychmiast, pad na kolana. Dzikuj, Wasza Mio. I tobie, pani. Dzikuj. Odprowadzio go dwch lannisterskich stranikw. Mistrz ceremonii zbliy si do krlewskiego pawilonu. Wasza Mio zapyta czy mam wezwa nowego przeciwnika dla Brunea, czy te zapowiedzie nastpn walk? Ani jedno, ani drugie. To komary, nie rycerze. Skazabym ich wszystkich na mier, ale dzisiaj jest dzie mojego imienia. Turniej skoczony. Niech wszyscy znikn mi z oczu. Mistrz ceremonii pokoni si, lecz ksi Tommen nie by tak posuszny. Miaem walczy z czowiekiem ze somy. Nie dzisiaj. Ale ja chc walczy! Nic mnie to nie obchodzi. Matka mi pozwolia. To prawda popara go ksiniczka Myrcella. Matka mu pozwolia zadrwi krl. Nie bdcie dziecinni. Jestemy dziemi oznajmia wyniosym tonem Myrcella. Mamy prawo by dziecinni. Ogar rykn miechem. wita prawda. Joffrey by pokonany. Prosz bardzo. Nawet mj brat nie mgby sprawi si gorzej ni ci rycerze. Mistrzu, przynie manekin, Tommen chce zosta komarem. Chopiec krzykn radonie i pobieg si przygotowa, przebierajc tustymi nkami. ycz ci szczcia krzykna za nim Sansa. Osiodano kucyka ksicia, a na drugim kocu areny, pod szrankami, ustawiono manekin. Przeciwnik Tommena by wykonanym ze skry wojownikiem wielkoci dziecka. Wypchano go som i umieszczono na obrotowym czopie. W jednej rce trzyma tarcz, a w drugiej obity skr buzdygan. Kto ozdobi jego gow par jelenich rogw. Sansa przypomniaa sobie, e takie same nosi na hemie ojciec Joffreya, krl Robert... ale rwnie jego stryj, lord Renly, brat Roberta, ktry wstpi na ciek zdrady i ogosi si krlem.

Dwch giermkw naoyo ksiciu zdobn, srebrno-karmazynow zbroj. Hem mia zwieczony wysokim, czerwonym piropuszem, a na tarczy baraszkoway lew Lannisterw i jele w koronie, herb Baratheonw. Giermkowie pomogli chopcu dosi kucyka, a ser Aron Santagar, dowdca zbrojnych Czerwonej Twierdzy, wrczy mu srebrny miecz o stpionym czubku i klindze w ksztacie licia, wykonany tak, by pasowa do doni omiolatka. Tommen unis wysoko or. Casterly Rock! krzykn wysokim, chopicym gosem, kopn kucyka pitami i popdzi po ubitej ziemi w stron manekina. Lady Tanda i lord Gyles dodawali mu odwagi ochrypymi okrzykami. Sansa wspara ich wasnym gosem. Krl pogry si w ponurym milczeniu. Tommen zmusi kucyka do szybkiego truchtu, zamachn si z wigorem mieczem i uderzy dziarsko w tarcz przeciwnika. Manekin zakrci si i ksi oberwa zdrowo w ty gowy obitym skr buzdyganem. Spad z sioda. Gdy uderzy o ziemi, jego nowa zbroja zaklekotaa jak stare garnki. Miecz wypad chopcu z doni, a kucyk pocwaowa przed siebie. Widownia rykna wzgardliwym miechem. Najgoniej i najduej mia si krl Joffrey. Ojej krzykna ksiniczka Myrcella. Wypada z pawilonu i pobiega do brata. Sansa poczua, e ogarnia j dziwna, uderzajca do gowy odwaga. Powiniene pj z ni powiedziaa krlowi. Twj brat mg zosta ranny. Joffrey wzruszy ramionami. No i co z tego? Powiniene pomc mu wsta i powiedzie, e wietnie si sprawi. Nie moga si dzi powstrzyma. Spad z sioda i run na ziemi wskaza krl. To znaczy, e sprawi si kiepsko. Popatrz przerwa mu Ogar. Chopcu nie brak odwagi. Sprbuje jeszcze raz. Giermkowie pomagali ksiciu Tommenowi dosi kucyka. Gdyby to Tommen by starszym bratem, nie Joffrey pomylaa Sansa. Nie miaabym nic przeciwko temu, eby wyj za niego. Dwiki, ktre rozlegy si przy bramie, zaskoczyy wszystkich. Zgrzytny acuchy i uniesiono krat, po czym wielka brama uchylia si z piskiem elaznych zawiasw. Kto im kaza j otwiera? warkn Joffrey. W miecie panoway niepokoje i bram Czerwonej Twierdzy nie otwierano od wielu dni. Spod unoszonej kraty wyonia si kolumna jedcw. Towarzyszy im brzk stali i stukot kopyt. Clegane zbliy si do krla, wspierajc jedn do na rkojeci miecza. Gocie mieli poobijane zbroje, byli brudni i wyndzniali, lecz powiewa nad nimi sztandar Lannisterw zoty lew na karmazynowym tle. Kilku z nich nosio czerwone paszcze i kolczugi lannisterskich zbrojnych, wicej jednak byo wolnych i najemnikw, zakutych w najrniejsze fragmenty zbroi i najeonych ostr stal... byli tam te inni, monstrualne dzikusy rodem z opowieci Starej Niani, tych najstraszniejszych, ktre uwielbia Bran. Byli

odziani w wywiechtane futra i utwardzane skry, wosy mieli dugie, a brody zmierzwione. Niektrym gowy lub rce spowijay okrwawione bandae, innym za brakowao oczu, uszu bd palcw. Porodku grupy, na wielkim, rdzawo-kasztanowatym wierzchowcu siedzia w nietypowym, wysokim, obejmujcym go z przodu i z tyu siodle brat krlowej, karze Tyrion Lannister, ktrego zwano Krasnalem. Zapuci brod, by ukry cofnity podbrdek. Twarz porastaa mu teraz nastroszona pltanina to-czarnych, twardych jak druty wosw. Na plecach mia cieniokocie futro, czarne w biae pasy. Wodze trzyma w lewej doni, gdy praw rk mia w biaym, jedwabnym temblaku. Wyglda rwnie groteskowo, jak podczas ich poprzedniego spotkania w Winterfell. Wypuke czoo i oczy rnej barwy czyniy go najbrzydszym czowiekiem, jakiego Sansa w yciu widziaa. Mimo to Tommen spi kucyka ostrogami i pogalopowa ku niemu, krzyczc z radoci. Jeden z dzikusw, wielki niezgrabny mczyzna, tak zaronity, e prawie nie byo wida jego twarzy, porwa chopca z sioda razem ze zbroj i postawi na ziemi przed jego wujem. Tyrion klepn go w naplecznik i Tommen zanis si miechem, ktry odbija si echem od murw. Sansa ze zdumieniem zauwaya, e obaj s tego samego wzrostu. Myrcella pobiega za bratem. Karze obj j w talii i zakrci ni wok siebie, a zapiszczaa gono. Postawi j na ziemi, pocaowa lekko w czoo i powlk si ku Joffreyowi. Tu za nim szli dwaj jego ludzie: najemnik o czarnych wosach i oczach, ktry porusza si jak skradajcy si kot, oraz wychudy modzieniec o pustym, pozbawionym gaki ocznej oczodole. Grup zamykali Tommen i Myrcella. Karze opad przed krlem na jedno kolano. Wasza Mio. To ty rzuci Joffrey. To ja zgodzi si Krasnal. Cho jako wujowi i starszemu wiekiem naleaoby mi si grzeczniejsze powitanie. Mwili, e nie yjesz odezwa si Ogar. Niski mczyzna obrzuci rosego uwanym spojrzeniem. Karze jedno oko mia zielone, drugie czarne, a z obu wiao chodem. Rozmawiam z krlem, nie z jego kundlem. Ciesz si, e nie zgine odezwaa si ksiniczka Myrcella. Podzielam twoj opini, dziecinko. Tyrion zwrci si w stron Sansy. Pani, przykro mi z powodu ciosw, ktre ci spotkay. Bogowie doprawdy s okrutni. Sansa nie miaa pojcia, co na to odpowiedzie. Jak mogo mu by przykro? Czy z niej drwi? To nie bogowie byli okrutni, lecz Joffrey. Tobie rwnie skadam wyrazy wspczucia z powodu twej straty, Joffreyu cign karze. Jakiej straty?

 Twojego krlewskiego ojca. No wiesz, taki duy, gwatowny mczyzna z czarn brod. Na pewno go sobie przypomnisz, jeli si postarasz. By krlem przed tob. Ach, jego. Tak, to bardzo smutne. Zabi go dzik. Tak ci powiedzieli, Wasza Mio? Joffrey zmarszczy brwi. Sansa poczua, e powinna co powiedzie. Jak zwyka mawia septa Mordane? Uprzejmo jest zbroj damy. Tak jest. Przykro mi, e moja pani matka wzia ci do niewoli, panie rzeka, przywdziawszy ow zbroj. Bardzo wielu ludziom jest przykro z tego powodu odpar Tyrion. A niektrym zrobi si znacznie bardziej przykro, nim z nimi skocz... mimo to dzikuj ci. Joffreyu, gdzie mog znale twoj matk? Jest na spotkaniu mojej rady odpowiedzia krl. Twj brat Jaime cigle przegrywa bitwy. Obrzuci Sans gniewnym spojrzeniem, jakby to ona bya temu winna. Starkowie wzili go do niewoli, stracilimy Riverrun, a teraz jej gupi brat kae si tytuowa krlem. Karze umiechn si szelmowsko. Ostatnio bardzo wielu ludzi kae si tytuowa krlami. Joffrey nie wiedzia, co na to odrzec. Wyranie zbity z pantayku, obrzuci Tyriona podejrzliwym spojrzeniem. Tak. No c, ciesz si, e nie zgine, wuju. Czy przywioze mi jaki dar na dzie imienia? Przywiozem. Swj rozum. Wolabym gow Robba Starka zauway Joff, spogldajc chytrze na Sans. Tommen, Myrcella, idziemy. Sandor Clegane ociga si jeszcze chwil. Na twoim miejscu uwaabym na jzyk, czowieczku ostrzeg go, nim ruszy za swym suwerenem. Sansa zostaa z karem i jego potworami. Zastanawiaa si gorczkowo, co jeszcze mogaby powiedzie. Masz rann rk wykrztusia wreszcie. Jeden z twych przyjaci z pnocy zdzieli mnie morgenszternem podczas bitwy nad Zielonymi Widami. Uratowaem si w ten sposb, e spadem z konia. Gdy spoglda na jej twarz, jego umiech przerodzi si w co delikatniejszego. Czy to aoba po panu ojcu czyni ci tak smutn? Mj ojciec by zdrajc odpara natychmiast. Mj brat i pani matka te s zdrajcami. Tego odruchu nauczya si szybko. Jestem wierna memu umiowanemu Joffreyowi. Nie wtpi. Tak samo wierna, jak jele otoczony przez wilki. Lwy wyszeptaa bez zastanowienia. Rozejrzaa si wok nerwowo, lecz w pobliu nie byo nikogo, kto mgby j usysze. Lannister uj jej do i ucisn j lekko.

 Jestem tylko maym lewkiem, dziecko, i przysigam, e ci nie rozszarpi. Pokoni si. Musisz mi ju jednak wybaczy doda. Mam do zaatwienia pilne sprawy z krlow i rad. Sansa ledzia go wzrokiem. Jego ciao przy kadym kroku koysao si ciko z boku na bok, jakby by dziwolgiem pokazywanym w gabinecie osobliwoci. Przemawia agodniej ni Joffrey, ale krlowa te uywaa piknych swek. To Lannister, jej brat i wuj Joffa. Nie jest mi przyjacielem. Kiedy kochaa ksicia Joffreya z caego serca, a jego matk, krlow, podziwiaa i ufaa jej. T mio i zaufanie odpacili gow jej ojca. Sansa nigdy ju nie popeni podobnego bdu.

Tyrion
Odziany w chodn, bia szat Gwardii Krlewskiej ser Mandon Moore wyglda jak spowity w caun trup. Jej Mio rozkazaa, ebym nikomu nie pozwoli zakca obrad rady. To bdzie tylko drobne zakcenie, ser. Tyrion wysun z rkawa pergamin. To list od mego ojca, lorda Tywina Lannistera, krlewskiego namiestnika. Oto jego piecz. Jej Mio nie chce, eby jej przeszkadzano powtrzy powoli ser Mandon, jakby Tyrion by gupkiem, ktry nie zrozumia go za pierwszym razem. Jaime mwi mu kiedy, e Moore jest najgroniejszym z krlewskich gwardzistw rzecz jasna, poza nim samym poniewa z jego twarzy nie sposb wyczyta, co za chwil zrobi. Tyrionowi przydaaby si jaka wskazwka. Gdyby doszo do walki, Bronn i Timett zdoaliby zapewne zabi rycerza, ale nie wryoby mu to dobrze, gdyby zacz sw dziaalno od pozbawienia ycia jednego z obrocw Joffreya. Gdyby jednak pozwoli, by Moore go odesa, co by si stao z jego autorytetem? Rozcign usta w umiechu. Ser Mandonie, poznaj moich towarzyszy. To jest Timett, syn Timetta, czerwona rka Spalonych. A ten drugi to Bronn. By moe przypominasz sobie ser Vardisa Egena, ktry by kapitanem stray domowej lorda Arryna? Znam go. Oczy ser Mandona byy jasnoszare, dziwnie bezbarwne i pozbawione ycia. Znae poprawi go Bronn, umiechajc si pgbkiem. Ser Mandon nie raczy okaza po sobie, e to usysza. Tak czy inaczej, musz zobaczy si z siostr i dorczy jej list, ser rzuci lekkim tonem Tyrion. Czy bdziesz tak uprzejmy i otworzysz te drzwi? Biay rycerz nie odpowiada. Tyrion mia ju zamiar wedrze si do rodka si, gdy ser Mandon usun mu si nagle z drogi.

 Moesz wej. Ale oni tu zostan. To drobne zwycistwo pomyla Tyrion. Ale smakuje sodko. Przeszed przez pierwsz prb. Gdy wchodzi do komnaty, czu si niemal wysoki. Piciu czonkw maej rady krlewskiej przerwao nagle dyskusj. To ty oznajmia jego siostra Cersei tonem penym niedowierzania i niesmaku. Widz teraz, od kogo Joffrey nauczy si uprzejmoci. Tyrion przystan na chwil, by popatrze na par valyriaskich sfinksw, ktre strzegy drzwi. Stara si wywoa wraenie niedbaej pewnoci siebie. Cersei potrafia zwszy sabo, tak jak pies czuje strach. Skd si tu wzie? Pikne zielone oczy siostry przyglday mu si bez najmniejszego ladu mioci. Przywiozem list od pana ojca. Podszed niespiesznie do stou i pooy na nim ciasno zwinity zwj. Eunuch Varys podnis list i obrci go w delikatnych, upudrowanych doniach. To bardzo uprzejme ze strony lorda Tywina. Jego lak ma wyjtkowo pikn, zot barw. Varys przyjrza si uwanie pieczci. Wyglda na autentyczn. Oczywicie, e jest autentyczna. Cersei wyrwaa mu list z rk, zamaa piecz i rozwina pergamin. Tyrion przyglda si, kiedy czytaa. Zasiadaa na krlewskim miejscu najwyraniej Joffreyowi, podobnie jak Robertowi, rzadko chciao si przychodzi na spotkania rady wdrapa si wic na fotel namiestnika. W kocu byo to teraz jego miejsce. To jaki nonsens rzeka wreszcie krlowa. Mj pan ojciec przysa mego brata, by zaj w radzie jego miejsce. Prosi nas, ebymy a do chwili jego powrotu uwaali Tyriona za krlewskiego namiestnika. Wielki maester Pycelle pogaska si po biaej, fadzistej brodzie i skin z namaszczeniem gow. Chyba powinnimy naleycie go przywita. Zaiste. Pucoowaty, ysiejcy Janos Slynt wyglda jak aba. Bardzo zadowolona z siebie aba, ktra wdrapaa si stanowczo zbyt wysoko. Jeste tu bardzo potrzebny, panie. Wszdzie szalej bunty, na niebie wida ten straszliwy omen, na ulicach dochodzi do zamieszek... A czyja to wina, lordzie Janosie? wybucha Cersei. To twoim zotym paszczom zlecono utrzymanie porzdku. A jeli chodzi o ciebie, Tyrionie, lepiej by si nam przysuy na polu bitwy. Krasnal parskn miechem. Dzikuj bardzo, ale mam ju dosy bitew. Na fotelu siedzi mi si wygodniej ni na koniu, wol te trzyma w doni puchar z winem ni topr. A jeli chodzi o cae to gadanie o huku bbnw, blasku soca odbijajcym si w zbrojach i o wspaniaych rumakach, ktre

tacz i parskaj, to od bbnw boli mnie gowa, soce ogrzao moj zbroj tak, e upiekem si w niej jak g na wito plonw, a te sawetne rumaki wszystko obsrywaj. Co prawda, nie mam prawa si uskara. W porwnaniu z gocinnoci, jakiej zaznaem w Dolinie Arrynw, bbny, koskie ajno i gryzce pchy to czysta rozkosz. Littlefinger parskn miechem. Dobrze powiedziane, Lannister. To mi si podoba. Tyrion umiechn si do niego, przypominajc sobie pewien sztylet o rkojeci ze smoczej koci i ostrzu z valyriaskiej stali. Musz z nim o tym pomwi i to niezwocznie. Zada sobie pytanie, czy ten temat lord Petyr rwnie uzna za zabawny. Pozwlcie prosz, bym wspomg was na miar swych moliwoci, choby nawet byy mae. Cersei raz jeszcze przeczytaa list. Ilu ludzi przyprowadzie? Kilkuset. Gwnie wasnych. Ojciec nie chcia si rozstawa ze swoimi. Ostatecznie ma na gowie wojn. Na co nam si przyda taka garstka, jeli Renly pomaszeruje na Krlewsk Przysta albo Stannis przypynie tu ze Smoczej Skay? Prosiam o armi, a ojciec przysa mi kara. To krl wyznacza namiestnika, za zgod rady. Joffrey mianowa nim naszego pana ojca. A on przekaza t godno mnie. Nie wolno mu tego uczyni bez zgody Joffa. Lord Tywin stacjonuje ze sw armi w Harrenhal. Moesz z nim omwi t spraw poradzi jej uprzejmie Tyrion. Panowie, czy zechcielibycie umoliwi mi rozmow z siostr na osobnoci? Varys podnis si z krzesa, umiechajc si w charakterystyczny dla siebie, obudny sposb. Z pewnoci bardzo si stsknie za sodkim brzmieniem jej gosu. Panowie, pozwlmy im prosz na chwil rozmowy w cztery oczy. Kopoty naszego krlestwa mog zaczeka. Janos Slynt wsta z fotela z niepewn min, a wielki maester Pycelle dwign si z niego ciko, obaj jednak usuchali eunucha. Ostatni by Littlefinger. Czy mam zleci zarzdcy, eby przygotowa komnaty w Warowni Maegora? Dzikuj, lordzie Petyrze, ale zajm dawne pokoje lorda Starka w Wiey Namiestnika. Littlefinger rykn miechem. Masz wicej odwagi ode mnie, Lannister. Czy wiesz, jaki los spotka dwch ostatnich namiestnikw? Dwch? Jeli chcesz mnie przestraszy, czemu nie powiesz czterech?

 Czterech? Littlefinger unis brwi. Czy namiestnikw, ktrzy sprawowali ten urzd przed lordem Arrynem, rwnie spotka fatalny koniec? Przyznaj, e byem wwczas zbyt mody, by interesowa si takimi sprawami. Ostatni namiestnik Aerysa Targaryena zgin, gdy zdobyto Krlewsk Przysta, cho wtpi, by zdy si wprowadzi do wiey. Peni t funkcj tylko przez dwa tygodnie. Tego, ktry by przed nim, spalono ywcem. Dwaj poprzedni zmarli na wygnaniu bez grosza przy duszy, a ich posiadoci skonfiskowano. Mimo to uwaali, e mieli szczcie. Mam wraenie, e mj pan ojciec by ostatnim namiestnikiem, ktry opuci Krlewsk Przysta cay, zdrowy i bez adnych strat. Fascynujce rzuci Littlefinger. To kolejne powody, dla ktrych wolabym nocowa w lochu. Twoje yczenie moe si jeszcze speni pomyla Tyrion. Na gos powiedzia jednak: Syszaem, e odwaga i szalestwo s kuzynami. Jeli nad Wie Namiestnika wisi jaka kltwa, modl si o to, bym okaza si zbyt may, eby przycign jej uwag. Janos Slynt rykn miechem, Littlefinger umiechn si, a wielki maester Pycelle rwnie doceni dowcip, kiwajc z powag gow. Mam nadziej, e ojciec nie przysa ci tu po to, by zanudza nas lekcjami historii powiedziaa Cersei, gdy ju zostali sami. Jake pragnem wreszcie usysze twj sodki gos odpar z westchnieniem Tyrion. A jak bardzo ja pragnam wyrwa temu eunuchowi jzyk rozarzonymi szczypcami warkna Cersei. Czy ojciec postrada rozum? A moe rzeczywicie sfaszowae ten list? Przeczytaa go jeszcze raz, z coraz wiksz irytacj. Dlaczego przysa mi ciebie? Zmia pismo w palcach. Jestem regentk Joffreya i wydaam mu rozkaz! A on go zignorowa wskaza Tyrion. Moe sobie na to pozwoli, bo ma wielk armi. Zreszt nie jest pierwszy, prawda? Cersei zacisna usta. Na jej policzki wypez rumieniec. Jeli ogosz, e ten list jest sfaszowany i ka im zamkn ci w lochu, to tego rozkazu nikt nie zignoruje, obiecuj ci. Tyrion zdawa sobie spraw, e stpa po cienkim lodzie. Nikt zgodzi si uprzejmie. A ju szczeglnie nasz ojciec. No wiesz, to ten czowiek, ktry ma armi. Ale czemu to chcesz mnie zamyka w lochu, kochana siostro? Przecie przybyem z bardzo daleka tylko po to, by ci pomc. Niepotrzebna mi twoja pomoc. Rozkazaam, by przyby tu nasz ojciec. Tak przyzna cicho. Ale tak naprawd chodzi ci o Jaimea. Jego siostra lubia si uwaa za chytr, on jednak dorasta razem z ni i czyta z jej twarzy z tak atwoci, jakby bya to jedna z jego ulubionych ksiek. W tej chwili wyczyta tam wcieko, strach i rozpacz. Jaime...

 ...jest rwnie i moim bratem przerwa jej Tyrion. Jeli mnie poprzesz, obiecuj, e uwolnimy Jaimea i sprowadzimy go tu bezpiecznie. Niby jak? zapytaa Cersei. Mody Stark i jego matka raczej nie zapomn, e cilimy lorda Eddarda. To prawda potwierdzi Tyrion. Ale masz jeszcze jego crki, prawda? Starsz widziaem na turnieju, razem z Joffreyem. Sans mamy przyznaa krlowa. Rozpuciam pogoski, e wizimy te modszego bachora, ale to kamstwo. Po mierci Roberta kazaam Merynowi Trentowi j pojma, ale przeszkodzi mu jej przeklty nauczyciel taca i dziewczynka ucieka. Od tej pory nikt jej nie widzia. Zapewne nie yje. Tego dnia zgino bardzo wielu ludzi. Tyrion liczy na to, e maj obie crki, uzna jednak, e bdzie im musiaa wystarczy jedna. Opowiedz mi o naszych przyjacioach z rady. Cersei zerkna w stron drzwi. O co ci chodzi? Ojciec poczu do nich nag niech. Kiedy odjedaem, zastanawia si, jak ich gowy wygldayby na murze obok gowy lorda Starka. Pochyli si nad blatem. Jeste pewna, e s nam wierni? Ufasz im? Nikomu nie ufam warkna. S mi potrzebni. Czy ojciec sdzi, e nas oszukuj? Tylko podejrzewa. Dlaczego? Czy wie o czym? Tyrion wzruszy ramionami. Wie, e krtkie panowanie twego syna okazao si jak dotd dug seri bdw i katastrof. To sugeruje, e kto udziela Joffreyowi bardzo zych rad. Cersei przyjrzaa mu si uwanie. Joffowi nie brakowao dobrych rad. Zawsze mia siln wol. A teraz zosta krlem i jest przekonany, e ma prawo robi to, co mu si spodoba, a nie to, co mu ka. Korony dziwnie wpywaj na gowy, na ktre je woono zgodzi si Tyrion. Ten cay interes z Eddardem Starkiem... to pomys Joffreya? Krlowa skrzywia si. Powiedziano mu, eby uaskawi Starka i pozwoli mu przywdzia czer. Uwolnilibymy si od niego raz na zawsze i moglibymy zawrze pokj z tym jego synem, ale Joffowi zachciao si urzdzi widowisko dla tumu. Co miaam zrobi? Zada gowy lorda Eddarda w obecnoci poowy miasta. A Janos Slynt i ser Dyn z radoci spenili jego rozkaz i cili Starka, nie pytajc mnie o zdanie! Zacisna do w pi. Wielki septon twierdzi, e sprofanowalimy jego krwi Sept Baelora, a do tego okamalimy go, utrzymujc, e zamierzamy uaskawi skazaca.

 Ma troch racji zauway Tyrion. A wic macza w tym palce ten cay lord Slynt? Powiedz mi, kto wpad na ten wspaniay pomys, by przyzna mu Harrenhal i miejsce w radzie? Wszystko zaatwi Littlefinger. Potrzebowalimy zotych paszczy Slynta. Eddard Stark spiskowa z Renlym i pisa do lorda Stannisa, proponujc mu tron. Moglimy straci wszystko. Niewiele brakowao. Gdyby Sansa nie opowiedziaa mi o planach ojca... Naprawd? zapyta zdumiony Tyrion. Jego wasna crka? Sansa zawsze wydawaa si sodkim dzieciakiem, delikatnym i uprzejmym. Bya ogupiaa z mioci. Dla Joffreya zrobiaby wszystko. Ale pniej ci jej ojcu gow i nazwa to ask. To pooyo kres uczuciu. Jego Mio posiada niezrwnany dar zjednywania sobie poddanych stwierdzi Tyrion, umiechajc si szelmowsko. Czy wyrzucenie ser Barristana Selmyego z Gwardii Krlewskiej to rwnie by jego pomys? Chcia obciy kogo win za mier Roberta odrzeka z westchnieniem Cersei. Varys zasugerowa ser Barristana. Dlaczego by nie? W ten sposb Jaime zosta dowdc gwardii i czonkiem maej rady, a Joff mg rzuci ko swemu psu. Bardzo lubi Sandora Cleganea. Bylimy gotowi da Selmyemu troch ziemi i jak wie. To wicej ni si temu staremu, nieudolnemu durniowi naleao. Syszaem, e ten stary, nieudolny dure zabi dwa zote paszcze Slynta, gdy prbowano go pojma przy Botnistej Bramie. Jego siostra miaa bardzo niezadowolon min. Janos powinien by wysa wicej ludzi. Nie jest taki kompetentny, jak bymy tego chcieli. Ser Barristan by lordem dowdc Gwardii Krlewskiej Roberta Baratheona przypomnia jej z naciskiem Tyrion. Z siedmiu gwardzistw Aerysa Targaryena yj jeszcze tylko on i Jaime. Prostaczkowie uwaaj go za kogo takiego, jak Serwyn od Zwierciadlanej Tarczy albo ksi Aemon Smoczy Rycerz. Jak sdzisz, co si stanie, jeli zobacz ser Barristana miaego u boku Robba Starka albo Stannisa Baratheona? Cersei odwrcia wzrok. O tym nie pomylaam. Ale ojciec pomyla stwierdzi Tyrion. Dlatego wanie mnie tu przysa. Mam pooy kres tym szalestwom i zmusi twego syna do posuchu. Nie ulegnie ci atwiej ni mnie. Moe i ulegnie. A niby dlaczego? Dlatego, e wie, i ty nigdy nie zrobisz mu krzywdy. Cersei zmruya oczy. Jeli wydaje ci si, e pozwol ci skrzywdzi mego syna, to chyba masz gorczk.

Tyrion westchn. Cersei go nie zrozumiaa, co zdarzao si jej zbyt czsto. Joffrey jest ze mn rwnie bezpieczny jak z tob zapewni j. Ale jeli poczuje si niepewnie, moe by bardziej skonny do posuchu. Uj jej do. W kocu jestem twoim bratem. Potrzebujesz mnie, nawet jeli nie chcesz tego przyzna. Twj syn rwnie mnie potrzebuje, o ile ma si utrzyma na tym brzydkim, elaznym krzele. Jego siostra bya wyranie wstrznita tym, e omieli si jej dotkn. Zawsze bye sprytny. Na swj may sposb przyzna z umiechem. Moe i warto by byo sprbowa... ale pamitaj o jednym, Tyrionie. Jeli zgodz si uzna twj tytu, z nazwy bdziesz namiestnikiem krlewskim, ale w rzeczywistoci moim. Nim cokolwiek uczynisz, bdziesz mnie wtajemnicza we wszystkie swe plany i niczego nie przedsiwemiesz bez mej zgody. Zrozumiae? Och, tak. Zgadzasz si? Oczywicie skama. Jestem twj, siostro. Dopki bdzie to dla mnie korzystne. Poniewa czy nas teraz wsplny cel, nie powinnimy mie przed sob tajemnic. Mwisz, e lorda Eddarda kaza zabi Joffrey, ser Barristana odesa Varys, a lordem Slyntem uszczliwi nas Littlefinger. A kto zamordowa Jona Arryna? Cersei poderwaa gwatownie gow. Skd mam wiedzie? Pogrona w aobie wdowa z Orlego Gniazda zdaje si sdzi, e winny jestem ja. Ciekawe, kto jej podsun ten pomys? Nie mam pojcia. Ten dure Eddard Stark oskary mnie o to samo. Da mi do zrozumienia, e lord Arryn podejrzewa albo... hmm, by przekonany... e pieprzysz si z naszym sodkim Jaimeem? Spoliczkowaa go. Mylaa, e jestem tak samo lepy, jak ojciec? Tyrion potar twarz. Nie obchodzi mnie, z kim si zabawiasz... cho wydaje mi si troch niesprawiedliwe, e rozkadasz nogi tylko dla jednego z dwch braci. Spoliczkowaa go. Spokojnie, Cersei, artowaem. Prawd mwic, wolabym adn kurw. Nigdy nie potrafiem zrozumie, co widzi w tobie Jaime, chyba e chodzi mu o wasne odbicie. Spoliczkowaa go. Umiechn si, cho policzki mu poczerwieniay i pieky mocno. Jeli nie przestaniesz, mog si na ciebie rozgniewa. To powstrzymao jej rk. No i co z tego?

 Mam troch nowych przyjaci wyzna Tyrion. Nie spodobaj ci si w najmniejszym stopniu. Jak zabia Roberta? Zrobi to sam. My tylko mu pomoglimy. Kiedy Lancel si zorientowa, e Robert chce ciga tego dzika, poda mu wzmocnione wino. Jego ulubiony gatunek, kwane czerwone, ale trzy razy mocniejsze ni zwykle. Ten wielki, mierdzcy dure by zachwycony. Gdyby zechcia, mg w kadej chwili przesta je opa, ale osuszy cay bukak i kaza Lancelowi poda sobie nastpny. Reszt zaatwi odyniec. Szkoda, e nie bye na uczcie, Tyrionie. Nigdy w yciu nie jadam tak pysznego dzika. Upiekli go z grzybami i jabkami. Mia smak triumfu. Siostro, doprawdy narodzia si po to, by zosta wdow. Tyrion raczej lubi Roberta Baratheona, cho by on wielkim, zarozumiaym prostakiem... z pewnoci midzy innymi dlatego, e jego siostra tak bardzo go nienawidzia. Jeli ju skoczya mnie policzkowa, to chyba sobie pjd. Zgramoli si niezgrabnie z fotela. Cersei zmarszczya brwi. Nie pozwoliam ci odej. Chc si dowiedzie, w jaki sposb zamierzasz uwolni Jaimea. Powiem ci, jak co wymyl. Intrygi s jak owoce. Potrzebuj czasu, by dojrze. W tej chwili chciabym przejecha si ulicami, eby zobaczy, jak stoj sprawy w miecie. Wspar do na gowie strzegcego drzwi sfinksa. Na poegnanie chciabym ci o co poprosi. Zechciej dopilnowa, by Sansie Stark nie stao si nic zego. Nie byoby dobrze, gdybymy stracili obie crki. Po wyjciu z komnaty obrad Tyrion poegna skinieniem gowy ser Mandona i ruszy dugim korytarzem o ukowatym sklepieniu. Bronn pody za nim, lecz Timetta, syna Timetta nigdzie nie byo wida. Gdzie si podziaa nasza czerwona rka? zapyta Tyrion. Timett poczu potrzeb zbadania okolicy. Ci ludzie nie s stworzeni do czekania w korytarzach. Mam nadziej, e nie zabije nikogo wanego. Barbarzycy sprowadzeni przez Tyriona z twierdz w Grach Ksiycowych byli wierni na swj gwatowny sposb, lecz jednoczenie dumni i skorzy do zwady. Chtnie odpowiadali stal na zniewagi, rzeczywiste czy wyimaginowane. Postaraj si go znale. Dopilnuj te, by pozostaych zakwaterowano i dano im je. Umie ich w koszarach za Wie Namiestnika, ale nie pozwl, eby zarzdca ulokowa Kamienne Wrony obok Ksiycowych Braci. Powiedz mu te, e Spaleni musz mie oddzieln sal. A dokd ty si wybierasz? Wracam Pod Pknite Kowado. Bronn umiechn si bezczelnie. Potrzebujesz eskorty? Podobno na ulicach jest niebezpiecznie.

 Zwrc si do kapitana stray domowej mojej siostry. Przypomn mu, e jestem takim samym Lannisterem, jak ona. Pora mu uzmysowi, e skada przysig Casterly Rock, nie Cersei czy Joffreyowi. Po godzinie Tyrion opuci Czerwon Twierdz w towarzystwie dwunastu lannisterskich gwardzistw w karmazynowych paszczach i ozdobionych lwami phemach. Gdy przejedali pod unoszon krat, zauway zatknite na murze gowy. Poczerniay ju od starej smoy i rozkadu, nie sposb wic byo ich rozpozna. Kapitanie Vylarr zawoa. Rano ma ju ich tu nie by. Oddajcie je do oczyszczenia milczcym siostrom. Podejrzewa, e dopasowa czerepy do cia bdzie piekielnie trudno, trzeba jednak byo to zrobi. Nawet podczas wojny naley przestrzega pewnych form. Vylarr si zawaha. Jego Mio powiedzia, e yczy sobie, by gowy zdrajcw pozostay na murze, dopki nie zajmie trzech ostatnich wolnych pali. Pozwl mi zgadn. Jeden jest przeznaczony dla Robba Starka, a dwa pozostae dla lordw Stannisa i Renlyego. Mam racj? Tak, panie. Mj siostrzeniec ukoczy dzi trzynacie lat, Vylarr. Postaraj si o tym nie zapomina. Jeli do rana te gowy nie znikn, jeden z pustych pali moe mie innego lokatora. Jasne, kapitanie? Dopilnuj tego osobicie, panie. wietnie. Tyrion wpi pity w koskie boki i ruszy przed siebie kusem, zmuszajc czerwone paszcze do podenia za nim. Powiedzia Cersei, e chce si zorientowa, jak stoj sprawy w miecie. Nie byo to do koca kamstwem. To, co ujrza, bynajmniej go nie zachwycio. Na ulicach Krlewskiej Przystani zawsze byo toczno i haaliwie, teraz jednak zawisa nad nimi aura niebezpieczestwa, ktrej nie pamita z poprzednich wizyt. Nieopodal Krosnowej lea w rynsztoku nagi trup, ktrego ogryzay zdziczae psy. Nikt nie przejmowa si tym widokiem. Wszdzie wida byo strae. Odziani w zote paszcze i czarne kolczugi zbrojni chodzili dwjkami, a donie zawsze trzymali blisko uchwytw elaznych paek. Na targowiskach roio si od obdartych mczyzn, ktrzy wyzbywali si za bezcen swego dobytku... bardzo mao za byo sprzedajcych pody rolne wieniakw. ywno gdy ju si j znalazo bya trzykrotnie drosza ni przed rokiem. Jeden z handlarzy oferowa pieczone na patyku szczury. wiee szczury krzycza gono. wiee szczury. Z pewnoci wiee gryzonie byy lepsze od starych, zgniych i cuchncych. Przeraajce byo jednak to, e wyglday bardziej apetycznie od tego, co oferowaa na sprzeda wikszo rzenikw. Na Mcznej Tyrion przekona si, e przed co drugim sklepem stoj zbrojni

stranicy. Przemkno mu przez gow, e w chudych czasach nawet dla piekarzy najemnicy s tasi od chleba. Widz, e s kopoty z dostawami ywnoci zagadn Vylarra. To fakt przyzna kapitan. W dorzeczu trwa wojna, a w Wysogrodzie lord Renly gromadzi buntownikw. Dlatego poudniowe i zachodnie trakty s zamknite. A co uczynia w tej sprawie moja kochana siostra? Podja kroki majce doprowadzi do odbudowania krlewskiego pokoju zapewni go Vylarr. Lord Slynt trzykrotnie zwikszy liczebno Stray Miejskiej, a krlowa oddelegowaa tysic rzemielnikw do pracy nad umocnieniami. Kamieniarze wzmacniaj mury, ciele buduj setki skorpionw i katapult, wytwrcy strza produkuj strzay, kowale kuj miecze, a Cech Alchemikw obieca dziesi tysicy dzbanw dzikiego ognia. Tyrion poruszy si nerwowo w siodle. Cieszy si, e jego siostra nie jest bezczynna, lecz dziki ogie by zdradzieck substancj, a dziesi tysicy dzbanw wystarczyoby, eby puci z dymem ca Krlewsk Przysta. A skd Cersei wzia pienidze na to wszystko? Nie byo tajemnic, e krl Robert wpdzi koron w straszliwe dugi, a alchemicy raczej nie uchodzili za altruistw. Lord Littlefinger zawsze znajdzie jaki sposb, panie. Naoy podatek na tych, ktrzy chc wjecha do miasta. Tak, to z pewnoci poskutkowao oceni Tyrion. Sprytne pomyla. Sprytne i okrutne. Dziesitki tysicy ludzi uciekay przed wojn, liczc na to, e znajd bezpieczestwo w Krlewskiej Przystani. Widzia ich na krlewskim trakcie matki z dziemi i niespokojnych ojcw, ktrzy kierowali podliwe spojrzenia ku jego koniom i wozom. Kiedy dotr do miasta, z pewnoci chtnie zapac podatek, by znale si za jego bezpiecznymi murami... cho mogliby zmieni zdanie, gdyby usyszeli o dzikim ogniu. Gospoda Pod Pknitym Kowadem znajdowaa si w zasigu wzroku od murw, niedaleko Bramy Bogw, przez ktr wjechali rankiem do miasta. Gdy znaleli si na jej dziedzicu, ze rodka wybieg chopiec, ktry pomg Tyrionowi zsi z konia. Zabierz swych ludzi do zamku rozkaza karze Vylarrowi. Ja spdz noc tutaj. Kapitan mia niepewn min. Czy bdziesz tu bezpieczny, panie? Jeli tym si martwisz, kapitanie, dowiedz si, e gdy rankiem opuszczaem gospod, peno w niej byo Czarnych Uszu. Nikt nie jest bezpieczny w obecnoci Chelli, crki Cheyka. Tyrion ruszy kaczkowatym krokiem ku drzwiom. Niech Vylarr sam si gowi nad sensem jego sw.

Gdy wszed do gospody, przywita go huragan wesooci. Rozpozna gardowy chichot Chelli i delikatniejsz muzyk miechu Shae. Dziewczyna siedziaa za okrgym stoem ustawionym obok kominka, popijajc wino w towarzystwie trzech Czarnych Uszu, ktrym kaza jej pilnowa, oraz tustego mczyzny, zwrconego do niego plecami. Tyrion z pocztku sdzi, e to oberysta... lecz gdy Shae zawoaa go po imieniu, intruz podnis si ze stoka. Panie, tak si ciesz, e ci tu widz rzek z mikkim umiechem eunucha na upudrowanej twarzy. Tyrion a si potkn z wraenia. Lordzie Varysie, nie spodziewaem si ci spotka w tym miejscu. Niech go Inni porw, jak zdoa tu trafi tak szybko? Wybacz mi to najcie poprosi Varys. Poczuem nag potrzeb poznania twej modej damy. Modej damy powtrzya Shae, radujc si tymi sowami. To w poowie prawda, panie. Rzeczywicie jestem moda. Ma osiemnacie lat pomyla Tyrion. I jest kurw. Jest jednak bystra, a w ou zwinna jak kotka, ma wielkie, ciemne oczy, pikne, czarne wosy i sodkie, mikkie, godne usteczka... i jest moja! Niech ci szlag, eunuchu. Mam wraenie, e to ja dopuciem si najcia, lordzie Varysie odpowiedzia, zmuszajc si do uprzejmoci. Kiedy tu wszedem, wietnie si bawie. Lord Varys podziwia zbir uszu Chelli. Mwi, e musiaa zabi wielu ludzi, by zdoby taki naszyjnik wyjania Shae. Dranio go, gdy dziewczyna tytuowaa Varysa lordem tym samym tonem, jakim wypowiadaa to sowo podczas ich miosnych igraszek. A ona odpowiedziaa mu, e tylko tchrze zabijaj pokonanych. Odwani daruj przeciwnikowi ycie, by mia szans zmaza swj wstyd i odzyska ucho dodaa Chella, niska, ciemnowosa kobieta, ktrej makabryczny naszyjnik skada si a z czterdziestu szeciu skurczonych, suszonych uszu. Tyrion sam je kiedy policzy. Tylko w ten sposb wojownik moe dowie, e nie boi si swych wrogw. Shae parskna miechem. I wtedy lord Varys wyzna, e gdyby by Czarnym Uchem, nie mgby spa ze strachu przed jednouchymi ludmi. Ja nigdy nie bd mia takiego problemu wtrci Tyrion. Boj si swych nieprzyjaci tak bardzo, e zabijam wszystkich. Varys zachichota. Napijesz si z nami wina, panie? Napij si. Tyrion usiad przy Shae. Zrozumia, co tu si przed chwil stao, nawet jeli Chella i dziewczyna nie potrafiy tego poj. Varys powiedzia: Poczuem nag potrzeb poznania twej modej damy, znaczyo to jednak: Prbowae j ukry, ale

dowiedziaem si, gdzie przebywa i kim jest. Sam widzisz, e trafiem tu bez trudu. Tyrion zastanawia si, kto go zdradzi. Oberysta, chopiec stajenny, stranik przy bramie... czy ktry z jego ludzi? Zawsze staram si wraca do miasta przez Bram Bogw mwi Varys do Shae, nalewajc wino do kielichw. Paskorzeby na wiey bramnej s doprawdy przepikne. Ich widok niezawodnie zmusza mnie do paczu. Oczy... robi wraenie, czy nie? Kiedy czowiek przejeda pod unoszon krat, ma wraenie, e ich spojrzenie poda za nim. Nie zauwayam tego, panie odpara Shae. Jeli sobie yczysz, jutro przyjrz si im uwaniej. Nie zadawaj sobie trudu, sodziutka pomyla Tyrion, obracajc w doni peny kielich. Nic go nie obchodz paskorzeby. Przechwala si wasnymi oczami. Chcia mi powiedzie, e jego ludzie zawsze obserwuj bramy i natychmiast dowiedzia si o naszym przybyciu. Uwaaj na siebie, dziecko ostrzeg j Varys. W Krlewskiej Przystani nie jest ostatnio zbyt bezpiecznie. Cho wietnie znam te ulice, troch si baem tu przyj. W kocu jestem sam i nie mam broni. W tych mrocznych czasach wszdzie peno jest wyjtych spod prawa ludzi, ktrzy nosz zimn stal, a serca maj jeszcze zimniejsze. Miao to znaczy: Ja zjawiem si tu sam i bez broni, lecz inni mog przyj z mieczami w doniach. Shae rozemiaa si gono. Jeli sprbuj mnie zaczepia, Chella poobcina im uszy. Varys rykn miechem, jakby nigdy w yciu nie sysza nic zabawniejszego. Gdy jednak spojrza na Tyriona, w jego oczach nie byo wesooci. Ta moda dama jest bardzo mia. Na twoim miejscu strzegbym jej z wielk uwag. Mam taki zamiar. Jeli kto sprbuje j skrzywdzi... no c, jestem za may, eby by Czarnym Uchem, i nie twierdz te, e jestem odwany. Widzisz? Potrafi mwi tym samym jzykiem, co ty. Jeli uczynisz jej co zego, skrc ci o gow. Pjd ju. Varys wsta ze stoka. Z pewnoci czujesz si zmczony. Chciaem ci tylko powita w miecie, panie, powiedzie ci, jak si ciesz z twego przybycia. Twj gos jest bardzo potrzebny w radzie. Widziae komet? Jestem niski, nie lepy odpar Tyrion. Gdy jecha krlewskim traktem, jej ogon zajmowa p nieba, a lnia janiej ni sierp ksiyca. Na ulicach zw j Czerwonym Wysannikiem cign Varys. Mwi, e jest heroldem krla, zapowiada ogie i krew. Kastrat potar upudrowane donie. Czy mog ci na poegnanie zada zagadk, lordzie Tyrionie? Nie czeka na odpowied. W komnacie siedzi trzech wielkich ludzi, krl, kapan i bogacz, ktry ma zoto, a midzy nimi stoi najemnik, pozbawiony znaczenia czowieczek o podym pochodzeniu i niewielkim rozumie. Kady z monowadcw rozkazuje mu zabi pozostaych dwch. Krl mwi: Zrb to, albowiem jestem twym prawowitym wadc, kapan: Zrb to, gdy rozkazuj ci w imieniu

bogw, a bogacz: Zrb to, a cae to zoto bdzie naleao do ciebie. Powiedz mi, kto ocali ycie, a kto zginie? Pokoni si nisko i opuci gospod z cichym tupotem odzianych w mikkie pantofle stp. Kiedy wyszed, Chella prychna gono, a Shae zmarszczya adn buzi, zamylona. Ocaleje bogacz, prawda? Tyrion pocign yk wina, pogrony w zadumie. Moe tak, a moe nie. To zaley od najemnika. Odstawi puchar. Chodmy na gr. Musiaa poczeka na niego na pitrze, gdy nogi miaa szczupe i gibkie, Tyrion za krtkie, krzywe i obolae. Gdy jednak wreszcie wlaz na schody, przywitaa go umiechem. Stsknie si za mn? zapytaa prowokujcym tonem, ciskajc mu do. Straszliwie przyzna. Miaa tylko troch ponad pi stp wzrostu, a mimo to musia zadziera gow, by na ni patrze... lecz w jej przypadku to mu nie przeszkadzao. Wygldaa piknie. W tej swojej Czerwonej Twierdzy cay czas bdziesz za mn tskni powiedziaa, prowadzc go do swego pokoju. Bdziesz sobie lea zupenie sam w zimnym ou w Wiey Namiestnika. To prawda. Z chci zatrzymaby j przy sobie, lecz zabroni mu tego ojciec. Rzek: Nie zabierzesz tej dziwki na dwr. Odway si jedynie sprowadzi j do miasta. Musiaa zrozumie, e sw wadz zawdzicza wycznie lordowi Tywinowi. Nie bdziesz daleko obieca. Dostaniesz dom, ze stranikami i sugami, a ja bd ci czsto odwiedza. Zamkna kopniakiem drzwi. Za brudnymi, wskimi oknami wida byo Wielki Sept Baelora wznoszcy si na wzgrzu Visenyi, uwag Tyriona pochania jednak inny widok. Shae pochylia si, zapaa obrbek sukni, zdja j nad gow i odrzucia na bok. Nie uznawaa bielizny. Nie zaznasz wytchnienia ostrzega, stojc obok niego, rowa, naga i pikna, z jedn rk wspart na biodrze. Gdy tylko si pooysz, bdziesz myla o mnie. Potem ci stanie, nie bdziesz mia nikogo, kto by ci pomg i nie zaniesz, chyba e... rozcigna wargi w obuzerskim umiechu, ktry Tyrion tak bardzo lubi ... sam sobie pomoesz. Nic ju nie mw. Pocauj mnie rozkaza. Czu smak wina na jej wargach, mae, jdrne piersi przycinite do jego ciaa i palce sigajce do sznurwek spodni. Mj lwie wyszeptaa, gdy odsun si od niej, by si rozebra. Mj sodki lordzie, lannisterski olbrzymie. Pchn j na oe. Kiedy w ni wszed, krzykna tak gono, e mogaby obudzi nawet Baelora Bogosawionego w jego grobowcu. Jej paznokcie wyobiy mu na plecach krwawice lady. Ten rodzaj blu sprawia mu wielk przyjemno.

Ty gupcze pomyla potem, gdy leeli na zapadajcym si materacu pord zmitoszonej pocieli. Czy nigdy nie zmdrzejesz, karle? Jest kurw, do licha. Kocha twoj sakiewk, a nie twego kutasa. Pamitasz Tysh? Gdy jednak przebieg lekko palcami po jej sutce, zesztywniaa pod jego dotykiem. Widzia te na piersi Shae lad w miejscu, gdzie ugryz j z namitnoci. Co wic uczynisz, panie, teraz, gdy zostae krlewskim namiestnikiem? zapytaa go, gdy obj domi ciep, mikk pier. Co, czego Cersei z pewnoci si nie spodziewa wyszepta, wtulajc twarz w jej szczup szyj. Zaprowadz... sprawiedliwo.

Bran
Bran wola twardy kamie aweczki w oknie wykuszowym od wygodnego piernata i kocw. Gdy lea, ciany otaczay go z bliska, a nad nim wisia ciki sufit. Komnata stawaa si cel, a Winterfell wizieniem. Natomiast za oknem rozciga si szeroki wiat. Nie mg chodzi, wspina si, polowa ani walczy drewnianym mieczem tak jak kiedy, nadal jednak mg patrze. Lubi obserwowa, jak w caym Winterfell okna rozjarzaj si agodnym blaskiem, gdy za rombowymi szybkami w wiey i zamku zapalano wiece oraz ognie w kominkach. Uwielbia te sucha muzyki wyjcych do gwiazd wilkorw. Ostatnio czsto mu si niy. Mwi co do mnie jak do brata powtarza sobie, wsuchujc si w ich wycie. Prawie je rozumia... nie do koca, ale prawie... jakby pieway w jzyku, ktry kiedy zna, lecz teraz zapomnia. Walderowie mogli si ich ba, lecz w yach Starkw pyna wilcza krew. Tak mwia Stara Niania. Ale u niektrych jest silniejsza ni u innych ostrzegaa. Wycie Laty byo przecige i smutne, pene alu i tsknoty. Kudacz mia gwatowniejszy gos. Ich zawodzenie nioso si echem po dziedzicach i korytarzach, a cay zamek zaczyna wibrowa i wydawao si, e w Winterfell yje caa wataha wilkorw zamiast tylko dwch... dwch, cho kiedy byo ich sze. Czy one te tskni za brami i siostrami? pomyla Bran. Czy woaj Szarego Wichra, Ducha, Nymeri i cie Damy? Czy chc, eby wrciy do domu i znowu yy razem z nimi? Kt wie, co myli wilk? odpar ser Rodrik Cassel, gdy Bran go zapyta, dlaczego wyj. Pani matka kazaa ser Rodrikowi peni pod jej nieobecno funkcj kasztelana Winterfell i obowizki nie pozostawiay mu czasu na jaowe rozwaania.

 Pragn wolnoci orzek Farlen, ktry by gwnym psiarczykiem i nie darzy wilkorw mioci, podobnie jak jego psy. Nie lubi przebywa w zamkniciu i trudno im si dziwi. Dzikie zwierzta powinny y na swobodzie, nie w zamku. Chc polowa zgodzi si kucharz Gage, wrzucajc kostki oju do wielkiego kota, w ktrym gotowa gulasz. Wilk ma lepszy wch ni czowiek. Pewnikiem zwietrzyy wo zwierzyny. Maester Luwin by innego zdania. Wilki czsto wyj do ksiyca, a one wyj do komety. Widzisz, jak jasno wieci, Bran? Moe zdaje im si, e to ksiyc? Gdy chopiec powtrzy te sowa Oshy, rozemiaa si tylko w gos. Te wilki maj wicej rozumu ni ten wasz cay maester zauwaya dzika kobieta. Znaj prawdy, o ktrych szarzy zapomnieli. Ton, ktrym to powiedziaa, przeszy Brana dreszczem. Kiedy zapyta j, co zapowiada kometa, rzeka mu: Krew i ogie, chopcze. Nic przyjemnego. Septona Chaylea Bran zapyta o komet, gdy przerzucali uratowane z poaru biblioteki zwoje. To miecz, ktry zabija pory roku pada odpowied. Niedugo pniej z Cytadeli przylecia biay kruk, ktry przynis wiadomo o pocztku jesieni, z pewnoci wic septon mia racj. Stara Niania bya jednak odmiennego zdania, a to ona ya z nich wszystkich najduej. Smoki stwierdzia, unoszc gow i wszc intensywnie. Bya prawie lepa i nie widziaa komety, twierdzia jednak, e czuje jej zapach. To smoki, chopcze. Ona nie tytuowaa Brana ksiciem. Hodor powiedzia mu tylko: Hodor. Nigdy nie mwi nic wicej. Wilkory nie przestaway wy. Stranicy na murach mamrotali przeklestwa, psy w psiarniach szczekay wciekle, konie kopay wierzeje stajen, Walderowie dygotali przy swym kominku i nawet maester Luwin uskara si na bezsenno. Tylko Branowi to nie przeszkadzao. Po tym, jak Kudacz pogryz Maego Waldera, ser Rodrik wygna wilkory do boego gaju, lecz dwik odbija si od kamiennych murw Winterfell i czasami wydawao si, e s na dziedzicu tu pod oknem Brana. Innymi razy mgby przysic, e weszy na mur kurtynowy i biegaj po nim niczym wartownicy. aowa, e nie moe ich zobaczy. Widzia jednak komet, ktra wisiaa wysoko nad Komnat Stranikw i Wie Dzwonn, i dalej, nad Pierwsz Wie. Zdobice ow okrg, przysadzist budowl chimery byy czarnymi sylwetkami na tle fioletowego nieba. Bran zna ongi wszystkie kamienie tych zabudowa, wdrapywa si na ich ciany z tak atwoci, z jak inni chopcy wbiegali na schody. Ich dachy suyy mu jako kryjwki, a przysiadajce na zburzonej wiey wrony byy jego przyjacikami.

A potem spad. Nie pamita tego, powiedzieli mu jednak, e tak si stao, pewnie wic rzeczywicie tak byo. Omal nie zgin. Gdy spoglda na noszce lady niezliczonych burz chimery na szczycie Pierwszej Wiey, gdzie to si stao, ciskao go dziwnie w brzuchu. Nie mg ju si wspina, chodzi ani walczy na miecze, a dawne marzenia o pasowaniu na rycerza nabray posmaku goryczy. Po wypadku Lato wy przez cay dzie i jeszcze dugo pniej, gdy chopiec lea nieprzytomny w ou. Robb opowiedzia mu o tym, nim wyruszy na wojn. Wilkor lamentowa nad nim, a Kudacz i Szary Wicher przyczyy si do jego aoby. Noc, gdy krwawy kruk przynis wiadomo o mierci ojca, wilkory rwnie o tym wiedziay. Bran przebywa z Rickonem w wieyczce maestera. Mwili o dzieciach lasu, gdy Lato i Kudacz zaguszyy sowa Luwina swym wyciem. Nad kim pacz teraz? Czy jaki wrg zabi krla pnocy, ktry kiedy by jego bratem Robbem? Czy jego bkarci brat Jon spad z Muru? Albo umara matka bd jedna z jego sistr? A moe chodzio o co zupenie innego, jak wydawali si sdzi maester, septon i Stara Niania? Gdybym naprawd by wilkorem, rozumiabym ich pie pomyla z alem. W swych wilczych snach wbiega po grskich stokach na skute lodem turnie, wysze od najwyszych wie, i stawa na ich szczycie pod ksiycem w peni, a cay wiat rozciga si pod nim tak jak niegdy. Uuuu krzykn na prb. Otoczy domi usta i unis gow ku komecie. Uuuuuuu, ahuuuuuuu wy. Brzmiao to gupio. Wysoki, drcy, chopicy gos nie przypomina wycia wilka. Lato odpowiedzia mu jednak. Jego niski zew zaguszy pisk Brana. Kudacz przyczy si do chru. Bran odezwa si znowu. Wyli razem, ostatni z watahy. Haas cign stranika. By to Hayhead, ktry mia kaszak na nosie. Mczyzna wsadzi gow do komnaty. Co si stao, ksi? zapyta, ujrzawszy, e Bran siedzi przy oknie i wyje. Chopiec czu si dziwnie, gdy tytuowano go ksiciem, cho przecie by dziedzicem Robba, a Robb by teraz krlem pnocy. Odwrci si i zawy do stranika. Uuuuuuuu, Uu-uu-uuuuuuu. Hayhead wykrzywi wciekle twarz. Przesta natychmiast. Uuu-uuu-uuuuuu. Uuu-uuu-uuuuuuuuu. onierz wycofa si. Kiedy wrci, towarzyszy mu spowity w szary strj maester Luwin z mocno zacinitym na szyi acuchem. Bran, te bestie i bez twojej pomocy robi wystarczajco wiele haasu. Podszed do chopca i pooy do na jego czole. Jest ju pno. Powiniene spa. Rozmawiam z wilkami.

Bran odtrci jego do. Czy mam rozkaza Hayheadowi, eby ci zanis do ka? Sam potrafi tam doj. Mikken wbi w cian szereg elaznych prtw, dziki ktrym chopiec mg si porusza po komnacie, pomagajc sobie rkami. Byo to trudne i cigno si dugo, a do tego bolay go potem barki, ale nie znosi, kiedy go noszono. Zreszt nie musz spa, jeli nie chc. Wszyscy musz spa, Bran. Nawet ksita. We nie zmieniam si w wilka. Bran odwrci twarz, wpatrujc si w noc. Czy wilki ni? Chyba wszystkie stworzenia ni, cho ich sny s inne od ludzkich. A umarli? zapyta Bran, mylc o ojcu. W mrocznych kryptach pod Winterfell kamieniarz rzebi ju jego podobizn w granicie. Niektrzy mwi, e tak, inni, e nie odpar maester. Sami umarli milcz na ten temat. A drzewa? Drzewa? Nie... ni sprzeciwi si Bran z nag pewnoci. Maj swoje drzewne sny. Czasami ni mi si drzewo. Czar-drzewo, takie jak te w boym gaju. Wzywa mnie. Lepsze s wilcze sny. Czuj w nich rne zapachy i czasami smak krwi. Maester Luwin pocign acuch, ktry ociera mu szyj. Powiniene spdza wicej czasu z innymi dziemi. Nienawidz innych dzieci zaprotestowa Bran, majc na myli Walderw. Rozkazaem ci ich odesa. Luwin spowania nagle. Freyowie s podopiecznymi twej pani matki. Przysano ich tu na jej wyrany rozkaz. Nie masz prawa ich wygna. Poza tym byoby to okrutne. Dokd mogliby si uda? Do domu. To przez nich nie pozwalasz mi trzyma tu Laty. Mody Frey go nie zaczepia zauway maester. Ja te nie. To by Kudacz. Wielki czarny wilk Rickona by tak dziki, e nawet Bran czasami si go ba. Lato nigdy nikogo nie ugryz. W tej komnacie rozszarpa czowiekowi gardo. Zapomniae o tym? Prawda wyglda tak, e sodkie szczeniaczki, ktre znalelicie z brami w niegu, wyrosy na niebezpieczne bestie. Modzi Freyowie maj racj, e si ich boj. To Walderw powinnimy wygna do boego gaju. Tam mogliby do woli bawi si w lorda przeprawy, a Lato mgby znowu spa ze mn. Jeli jestem ksiciem, to dlaczego nikt mnie nie sucha? Chciaem pojedzi na Tancerce, lecz Alebelly nie wypuci mnie przez bram.

 Mia racj. Wilczy las jest peen niebezpieczestw. Poprzednia wycieczka powinna ci tego nauczy. Chcesz, eby jaki zbjca porwa ci i sprzeda Lannisterom? Lato by mnie obroni upiera si Bran. Ksitom powinno by wolno eglowa po morzu, polowa na dziki w wilczym lesie i bra udzia w turniejach. Bran, dziecko, czemu tak si drczysz? Moe kiedy bdziesz mg robi niektre z tych rzeczy, ale na razie jeste tylko omioletnim chopcem. Wolabym by wilkiem. Mgbym mieszka sobie w lesie i spa, kiedy bym chcia. Mgbym odnale Ary i Sans. Wch zaprowadziby mnie do nich. Uratowabym je, a kiedy Robb wyruszyby na bitw, walczybym u jego boku, jak Szary Wicher. Rozszarpabym gardo Krlobjcy, trrach, a potem wojna by si skoczya i wszyscy wrciliby do Winterfell. Gdybym by wilkiem... Zacz wy. Uuu-uuu-uuuuuuuuuuu. Prawdziwy ksi przywitaby... zacz Luwin, podnoszc gos. AAHUUUUUUU zawy Bran, tym razem goniej. UUUU UUUU UUUU. Maester da za wygran. Jak sobie yczysz, dziecko. Opuci sypialni z twarz pen alu i niesmaku. Gdy chopiec zosta sam, wycie utracio dla niego sens. Po chwili umilk. Przywitaem ich pomyla z gorycz. Byem lordem Winterfell. Prawdziwym lordem. Nie moe twierdzi, e tak nie byo. Gdy Walderowie przybyli z Bliniakw, to Rickon pragn, by sobie pojechali. Mia dopiero cztery lata. Dar si gono, e chce zobaczy mam, tat i Robba, a nie tych nieznajomych. Bran musia go uspokoi i zaj si Freyami. Przywita ich misem i miodem, da miejsce przy ogniu i nawet maester Luwin mwi, e spisa si wietnie. Ale pniej urzdzili zabaw. Potrzeba do niej byo kody, laski, otwartej wody i mnstwa krzyku. Walder i Walder zapewniali Brana, e najwaniejsza jest woda. Mona byo uy deski albo nawet szeregu kamieni, a lask zastpi gazi. Krzyki nie byy niezbdne. Bez wody jednak nie byo zabawy. Poniewa maester Luwin i ser Rodrik nie zamierzali pozwoli dzieciom pj do wilczego lasu w poszukiwaniu strumienia, musieli si zadowoli jednym z botnistych staww w boym gaju. Walder i Walder nigdy jeszcze nie widzieli wypywajcej z ziemi gorcej wody, zgodzili si jednak, e dziki temu zabawa bdzie jeszcze lepsza. Obaj nazywali si Walder Frey. Duy Walder mwi, e w Bliniakach mieszka mnstwo chopcw o tym imieniu. Nadawano je na cze ich dziadka, Waldera Freya. W Winterfell kady ma wasne imi oznajmi wyniole Rickon, gdy o tym usysza. Zabawa polegaa na tym, e rzucao si kod na wod i jeden z grajcych stawa na niej z lask. By lordem przeprawy i gdy zbliay si inne dzieci, musia powiedzie: Jestem lordem przeprawy. Kto idzie? Wtedy drugi z grajcych wygasza przemow wyjaniajc, kim jest i dlaczego powinno si go przepuci. Lord kaza mu skada przysigi i odpowiada na pytania. Nie musia mwi prawdy, ale przysigi byy wice, chyba e uy sw by

moe. Sztuka polegaa na tym, by wypowiedzie je tak, eby lord przeprawy tego nie zauway. Mona byo wtedy sprbowa strci go z kody i zaj jego miejsce. Najpierw jednak trzeba byo powiedzie by moe. Ten, ktremu si to nie udao, odpada. Lord mg strci kadego do wody, kiedy tylko zechcia, i tylko jemu wolno byo uywa kija. W praktyce zabawa sprowadzaa si do bijatyki, popychania, wpadania do wody i mnstwa gonych ktni o to, czy grajcy powiedzia by moe. Najczciej lordem by May Walder. Nazywano go tak, cho by wysoki i krzepki, mia czerwon twarz i wielki, wydatny brzuch. Duy Walder mia ostre rysy, by chudy i o p stopy niszy od niego. Jest ode mnie pidziesit dwa dni starszy wyjani May Walder. Dlatego kiedy by wikszy, tylko e ja szybciej rosem. Jestemy kuzynami, nie brami doda Duy Walder, ten niszy. Ja jestem Walder, syn Jammosa. Matk mojego ojca bya czwarta ona lorda Waldera. On to Walder, syn Merretta. Jego babcia bya trzeci on lorda Waldera, z rodu Crakehallw. Wyprzedza mnie w linii sukcesji, chocia to ja jestem starszy. Tylko o pidziesit dwa dni sprzeciwi si May Walder. Zreszt i tak aden z nas nie zostanie lordem Bliniakw, gupku. Ja zostan zapowiedzia Duy Walder. Mamy te wicej Walderw. Ser Stevron ma wnuka, Czarnego Waldera, ktry jest czwarty w linii sukcesji. Jest te Czerwony Walder, syn ser Emmona, oraz Walder Bkart, ktry w ogle nie ma praw do tytuu. Nazywa si Walder Rivers, nie Walder Frey. S jeszcze dziewczyny o imieniu Walda. I Tyr. Zawsze zapominasz o Tyrze. On si nazywa Waltyr, nie Walder poprawi go Duy Walder wyniosym tonem. Jest po nas, wic si nie liczy. Zreszt nigdy go nie lubiem. Ser Rodrik zarzdzi, e obaj chopcy maj spa w dawnej sypialni Jona Snow, poniewa Jon wstpi do Nocnej Stray i nigdy ju nie wrci. Bran by wcieky. Mia wraenie, e Freyowie prbuj ukra miejsce jego bratu. Przyglda si tsknie, jak Walderowie bawi si z Rzep, chopakiem kucharza, oraz Bandy i Shyr, crkami Josetha. Oznajmili, e Bran ma by sdzi i rozstrzyga kto powiedzia, a kto nie powiedzia by moe, gdy jednak zabawa ju si zacza, wszyscy o nim zapomnieli. Krzyki i pluski wkrtce przycigny inne dzieci: Pali, dziewczyn od psw, Calona, syna Cayna, oraz Drugiego Toma, ktrego ojciec Gruby Tom zgin razem z ojcem Brana w Krlewskiej Przystani. Po chwili wszyscy byli mokrzy i uboceni. Palia, brzowa od stp do gw, we wosach miaa mech i wpada w bezdech ze miechu. Od nocy, gdy przylecia krwawy kruk, Bran nie sysza w Winterfell takiego mnstwa miechw. Gdybym mia wadz w nogach, powrzucabym do wody wszystkich pomyla z gorycz. Nie pozwolibym nikomu zosta lordem przeprawy.

Wreszcie do boego gaju wbieg Rickon. Kudacz depta mu po pitach. Chopiec patrzy, jak Rzepa i May Walder wyrywaj sobie kij, a wreszcie chopak kucharza straci rwnowag i wpad z gonym pluskiem do wody, wymachujc rkami. Ja te chc si bawi! zawoa Rickon. May Walder wezwa go skinieniem. Wilkor ruszy za nim. Nie, Kudaczek powstrzyma go chopiec. Wilki si nie bawi. Zosta z Branem. Zwierz go posuchao... ...lecz nagle May Walder zdzieli Rickona kijem prosto w brzuch. Bran nie zdy nawet mrugn, nim czarny wilk skoczy na desk, woda zrobia si czerwona od krwi, a Walderowie zaczli wrzeszcze, e ich morduj. Rickon siedzia w bocie, zanoszc si miechem, a Hodor wypad spomidzy drzew, wrzeszczc: Ho-dor! Hodor! Hodor! Co dziwne, Rickon polubi potem Walderw. Nigdy ju nie bawili si w lorda przeprawy, znali jednak wiele innych zabaw: potwory i dziewice, szczury i koty, zdobd mj zamek i tak dalej. Przecignwszy Rickona na swoj stron, Walderowie kradli z kuchni buki i plastry miodu, biegali po murach, rzucali koci szczeniakom w psiarni i wiczyli walk na drewniane miecze pod czujnym nadzorem ser Rodrika. Rickon pokaza im nawet ukryte gboko pod ziemi krypty, w ktrych kamieniarz rzebi grobowiec ich ojca. Nie miae prawa! krzykn Bran na brata, gdy o tym usysza. To nasze krypty! Krypty Starkw! Rickona nic to jednak nie obchodzio. Drzwi sypialni otworzyy si i do rodka wszed maester Luwin, ktry trzyma w doni zielony dzbanek. Tym razem towarzyszyli mu Osha i Hayhead. Przyrzdziem dla ciebie napj nasenny, Bran. Osha wzia go w kociste ramiona. Bya bardzo wysoka i silna jak na kobiet. Bez wysiku zaniosa go do ka. Nic ci si po nim nie przyni obieca maester Luwin, wycigajc zatyczk. Zaniesz sodko, bez adnych snw. Naprawd? zapyta Bran, chcc w to uwierzy. Tak. Wypij go. Chopiec go usucha. Eliksir by gsty i smakowa kred, lecz zawiera te domieszk miodu, mg wic przekn go bez trudu. Rankiem poczujesz si lepiej. Luwin umiechn si do Brana, pogaska go po gowie i wyszed z pokoju. Osha zostaa jeszcze chwil. Czy to by znowu wilczy sen? Bran skin gow. Nie powiniene opiera si tak mocno, chopcze. Widz, e mwisz do drzewa serca. Moe bogowie prbuj ci odpowiedzie.

 Bogowie? wyszepta, zapadajc ju w sen. Twarz Oshy zrobia si szara i niewyrana. Sodko, bez adnych snw pomyla. Gdy jednak zamkna si nad nim ciemno, znowu znalaz si w boym gaju. Szed bezszelestnie midzy zielonoszarymi drzewami straniczymi i skatymi dbami starymi jak czas. Id pomyla uradowany. Jaka cz jego jani wiedziaa, e to tylko sen, lecz nawet sen o chodzeniu by lepszy ni prawda sypialni, cian, sufitu i drzwi. Midzy drzewami byo ciemno, lecz kometa owietlaa mu drog. Stpa pewnie na czterech zdrowych apach, silnych i szybkich. Czu grunt pod nimi, cichy chrzst zeschych lici, potne korzenie, twarde kamienie i grube warstwy gleby. Byo to wspaniae uczucie. Jego gow wypeniay wonie, oszaamiajce i pene ycia. Odr rolinnoci i bota bijcy od gorcych staww, aromat gstej, penej rozkadu gleby pod jego apami, wiewirki na dbach. Zapach tych zwierzt przypomnia mu smak gorcej krwi i trzask gruchotanych zbami koci. Pysk wypenia mu lina. Jad przed nie wicej ni p dob, lecz padlina, nawet jelenia, nie sprawiaa mu radoci. Z gry dobiegao go skrzeczenie wiewirek i tupot ich apek. Pord lici byy bezpieczne i wiedziay, e lepiej nie schodzi na ziemi, gdzie polowa on i jego brat. Czu rwnie znajom wo brata, mocn i zdrow, zapach czarny jak jego sier. Jego brat biega wok murw, peen wciekoci. Kry tam niestrudzenie, noc za noc. Szuka... zwierzyny, drogi wyjcia, matki, rodzestwa z miotu, watahy... szuka i szuka, ale nigdy nie mg nic znale. Za zason drzew wznosiy si mury, stosy martwej ludzkiej skay, otaczajce ze wszystkich stron ten may skrawek yjcej puszczy. Byy szare, nakrapiane i omszae, lecz grube, silne i tak wysokie, e aden wilk nie zdoaby ich przeskoczy. Jedyne dziury w otaczajcej ich kamiennej barierze zamykao zimne elazo i rozszczepiajce si drewno. Jego brat zatrzymywa si przed kadym otworem i szczerzy ky z wciekoci, lecz droga wci bya zamknita. On pierwszej nocy robi to samo, przekona si jednak, e to na nic. Warczeniem niczego si tu nie zwojuje. Krenie wok murw nie ruszy ich z miejsca. Unoszenie nogi, by zaznaczy drzewa, nie powstrzyma ludzi. wiat zacisn wok nich obrcz. Za otoczonym murami lasem znajdoway si wielkie, szare jaskinie z ludzkiej skay. Winterfell przypomnia sobie nagle. Zza tych sigajcych nieba ludzkich klifw przyzywa go prawdziwy wiat i wiedzia, e musi odpowiedzie na jego zew albo zgin.

Arya
Jechali od witu do zmierzchu, przez lasy, sady i rwno zaorane pola, przez mae wioski, zatoczone miasteczka targowe i warowne grody. Z nadejciem zmierzchu rozbijali obz i spoywali posiek w blasku Czerwonego Miecza. Mczyni po kolei stali na warcie. Arya midzy drzewami dostrzegaa blask ognisk innych wdrowcw. Miaa wraenie, e co noc widz wicej obozowisk, a ruch na krlewskim trakcie nasila si z dnia na dzie. Czy to ranek, poudnie, czy noc szli po nim starcy i dzieci, wysocy i niscy mczyni, bose dziewczyny i kobiety z dziemi u piersi. Niektrzy podrowali zaprzonymi w konie lub woy wozami, wicej jednak byo takich, ktrzy jechali wierzchem na koniach pocigowych, kucykach, muach lub osach. Wykorzystywali wszystko, co mogo i, biec lub si toczy. Pewna kobieta prowadzia mleczn krow, ktrej dosiadaa maa dziewczynka. Arya widziaa te kowala pchajcego taczk, w ktrej wiz narzdzia swej pracy: moty, cgi, a nawet kowado. Po chwili min ich inny mczyzna, ktry te pcha taczk. Jechao w niej dwoje dzieci, przykrytych kocem. Wikszo wdrowaa pieszo, dwigajc dobytek na plecach. Twarze mieli znuone i nieufne. Szli na poudnie, w stron miasta, Krlewskiej Przystani. Najwyej co setny powica chwil czasu na rozmow z Yorenem i jego podopiecznymi, ktrzy zmierzali na pnoc. Arya zadawaa sobie pytanie, dlaczego nikt nie wybiera si w tym samym kierunku, co oni. Wielu wdrowcw byo uzbrojonych. Widziaa rozmaite sztylety, kosy i topory, a od czasu do czasu rwnie miecz. Niektrzy zrobili sobie maczugi z konarw drzew albo przynajmniej dzieryli skate kije. Dotykajc swej broni, obrzucali ich wozy przecigymi spojrzeniami, w kocu jednak zawsze przepuszczali kolumn. Trzydziestu ludzi stanowio zbyt wielk si, bez wzgldu na to, co mogli wie. Patrz oczyma uczy j Syrio. Suchaj uszami. Pewnego dnia idca skrajem gocica obkana kobieta krzykna do nich: Gupcy! Zabij was, gupcy! Bya chuda jak szczapa, oczy miaa zapadnite, a stopy zbroczone krwi. Nastpnego ranka do Yorena podjecha ugrzeczniony kupiec na szarej kobyle, ktry zaproponowa, e kupi jego wozy i cay adunek za jedn czwart ich wartoci. Jest wojna i jeli zechc, zabior ci wszystko. Lepiej dla ciebie bdzie, jeli mi je sprzedasz, przyjacielu. Yoren odwrci si od kupca z gwatownym ruchem przygarbionych barkw i splun na ziemi. Tego samego dnia Arya zobaczya pierwszy grb may kopczyk nieopodal traktu, usypany dla dziecka. W mikk ziemi wepchnito kryszta. Lommy chcia go zabra, ale Byk ostrzeg go, e zmarych lepiej zostawi w spokoju. Kilka mil dalej Praed wskaza im cay szereg wieych grobw. Potem widywali je niemal codziennie.

Pewnego razu Arya obudzia si w ciemnoci, poraona niewytumaczalnym strachem. Na grze Czerwony Miecz dzieli niebo z p tysicem gwiazd. Noc wydawaa si jej dziwnie spokojna, cho syszaa ciche pochrapywanie Yorena, buzowanie ogniska, a nawet lekkie poruszenia osw. Mimo to, z jakiego powodu odnosia wraenie, e cay wiat wstrzyma oddech. Zadraa, przestraszona cisz. Znowu zapada w sen, ciskajc w doniach Ig. Rankiem Praed si nie obudzi i Arya zrozumiaa, e to jego kaszlu byo jej brak. Tym razem na nich przysza kolej wykopa grb. Pochowali najemnika w miejscu, w ktrym spa. Nim nakryli go ziemi, Yoren zabra mu wszystko, co miao jakkolwiek warto. Jeden z mczyzn dosta jego buty, a drugi sztylet. Pozostali podzielili midzy siebie kolczug i hem. Miecz Yoren wrczy Bykowi. Z takimi miniami rwnie dobrze moesz si nauczy nim macha oznajmi. Chopak imieniem Tarber rzuci na ciao Praeda gar odzi, eby w miejscu jego pochwku wyrs db. Wieczorem zatrzymali si w wiosce, w obronitej bluszczem gospodzie. Yoren policzy monety, ktre mia w sakiewce, i doszed do wniosku, e mog sobie pozwoli na gorcy posiek. Bdziemy spa pod goym niebem, tak jak zawsze, ale maj tutaj ani. Moe ktry z was uwaa, e przydaaby mu si gorca woda i odrobina myda. Arya nie odwaya si skorzysta z ani, cho mierdziaa ju tak samo jak Yoren kwano i obrzydliwie. Niektre z yjcych w jej ubraniu stworzonek wdroway z ni ju od Zapchlonego Tyka i miaa wraenie, e topic je, postpiaby nieprzyzwoicie. Tarber, Gorca Buka i Byk ustawili si w kolejce pragncych si wykpa mczyzn. Inni usiedli przed ani, a reszta toczya si w gospodzie. Yoren wysa nawet Lommyego z kuflami do trzech zakutych w acuchy winiw, ktrych zostawili w wozie. Zarwno umyci, jak i nieumyci posilili si pniej gorcymi pasztecikami z wieprzowin i pieczonymi jabkami. Oberysta postawi wszystkim po kuflu piwa. Mj brat te przywdzia czer, wiele lat temu. Suy u ser Malcolma. By z niego bystry chopak, ale pewnego dnia przyapali go, jak zwdzi pieprz z paskiego stou. Polubi jego smak, to wszystko. Tylko szczypt pieprzu, ale ser Malcolm by twardym panem. Macie pieprz na Murze? Gdy Yoren potrzsn gow, oberysta westchn. Szkoda. Lync bardzo go lubi. Arya popijaa ostronie piwo, w przerwach midzy ksami gorcego, wieo wyjtego z pieca pasztecika. Przypomniaa sobie, e ojciec czasem pozwala im wypi troch piwa. Sansa krzywia si na jego smak i utrzymywaa, e wino jest znacznie lepsze, Aryi jednak smakowao. Zasmucia si na myl o Sansie i ojcu. W gospodzie peno byo uciekajcych na poudnie ludzi i sala eksplodowaa wzgard, gdy Yoren oznajmi, e wybieraj si w przeciwn stron

 Niedugo wrcicie zapowiedzia oberysta. Nikt nie przedostanie si na pnoc. Poow pl spalono, a ci, ktrzy jeszcze yj, pozamykali si w warowniach. Jedna banda odjeda o wicie, a o zmierzchu pokazuje si nastpna. To nas nie dotyczy upiera si Yoren. Tully czy Lannir to dla nas jedno. Stra si do tego nie miesza. Lord Tully to mj dziadek pomylaa Arya. Jej nie byo wszystko jedno. Przygryza jednak warg i suchaa uwanie. Nie chodzi tylko o Lannisterw i Tullych ostrzeg go karczmarz. Z Gr Ksiycowych zjechali dzicy ludzie. Sprbuj ich przekona, e si do tego nie mieszasz. A s jeszcze Starkowie. Mody lord, syn nieyjcego namiestnika... Arya wyprostowaa si nagle, wytajc such. Czy mwi o Robbie? Syszaem, e chopak rusza w bj na wilku odezwa si towosy mczyzna trzymajcy w rku kufel. Gupie gadanie burkn Yoren. Czowiek, ktry mi o tym opowiada, widzia to na wasne oczy. Przysiga, e ten wilk jest wielki jak ko. To, e kto przysiga, wcale nie znaczy, e mwi prawd, Hod wtrci oberysta. Cigle przysigasz, e spacisz mi dug, a nie zobaczyem jeszcze od ciebie ani miedziaka. Sala rykna miechem, a towosy mczyzna sponi si wciekle. W tym roku jest pierosko duo wilkw zauway wdrowiec o pokej cerze, odziany w poplamiony, zielony paszcz. Jak daleko sign pamici, stada wok Oka Boga nigdy nie byy tak zuchwae. Zabijaj, co chc, owce, krowy, psy. Nie boj si ludzi. Ten, kto wejdzie do tego lasu po zmierzchu, niechybnie straci ycie. To takie same bajania, jak i tamte. Syszaam to samo od mojej kuzynki, a ona nie kamie sprzeciwia si jaka staruszka. Mwi, e grasuje tam wielka wataha, setki wilkw, ktre morduj ludzi. Prowadzi je wielka wilczyca, suka rodem z sidmego pieka. Wilczyca. Arya rozlaa nagle piwo. Czy Oko Boga leao blisko Tridentu? aowaa, e nie ma mapy. Zostawia Nymeri nad Tridentem. Nie chciaa tego robi, ale Jory powiedzia, e nie ma wyboru, bo jeli wilczyca wrci z nimi, zabij j za to, e pogryza Joffreya, mimo e na to zasuy. Musieli na ni krzycze i rzuca kamieniami. Przestaa le za nimi dopiero wtedy, gdy oberwaa kilkoma pociskami cinitymi przez Ary. Pewnie dawno ju o mnie zapomniaa pomylaa dziewczynka. A jeli pamita, to mnie nienawidzi. Syszaem, e pewnego dnia ta piekielna suka wesza sobie do wioski... to by dzie targowy i wszdzie krcio si peno ludzi, a ona spokojnie wyrwaa niemowl z rk matki. Kiedy usysza o tym lord Mooton, on i jego synowie poprzysigli, e si z ni policz. Wzili sfor wilczarzy i wytropili j w jej legowisku, ale ledwie ocalili skr. Ani jeden pies nie wrci. Ani jeden.

 Gupie gadanie palna Arya, nim zdya si powstrzyma. Wilki nie jedz niemowlt. A co ty o tym moesz wiedzie, chopcze? zapyta czowiek w zielonym paszczu. Yoren zapa dziewczynk za rami, nim przysza jej do gowy jaka odpowied. Chopak naopa si piwska i wygaduje gupoty. Nieprawda. Nie jedz niemowlt... Zmiataj std, chopcze... i nie wracaj, dopki nie nauczysz si trzyma jzyka za zbami, kiedy rozmawiaj mczyni. Pchn j mocno w stron bocznych drzwi, ktre prowadziy do stajni. No jazda. Sprawd, czy chopiec stajenny napoi nasze konie. Arya wysza z gospody, a sztywna z wciekoci. Nie jedz niemowlt mrukna. Kopna ze zoci kamie, ktry potoczy si pod jeden z wozw. Chopcze zawoa j przyjazny gos. Pikny chopcze. Mwicym by jeden z zakutych w kajdany mczyzn. Arya podesza ostronie do wozu, trzymajc do na rkojeci Igy. Wizie unis pusty kufel. acuchy zagrzechotay. Mczyzna chtnie by si jeszcze napi. Mczyzna jest spragniony, bo musi dwiga cikie bransolety. By najmodszy z trzech skazacw. Mia szczup sylwetk, przystojn twarz i zawsze si umiecha. Wosy mia po jednej stronie rude, a po drugiej biae, zmierzwione i brudne wskutek podry w klatce. Mczyzna chtnie by si te wykpa cign, zauwayszy, jak spoglda na niego Arya. Chopiec mgby zdoby przyjaciela. Mam przyjaci odpowiedziaa. Co ich tu nie widz wtrci beznosy wizie. By tgi i przysadzisty, a donie mia wielkie. Jego ramiona, nogi i pier, a nawet plecy, porastay czarne wosy. Przypomina Aryi map z Wysp Letnich, ktr kiedy widziaa na obrazku w ksice. Dziura, ktr mia porodku twarzy, nie pozwalaa jej patrze na niego zbyt dugo. ysy skazaniec otworzy usta i zasycza jak ogromna, biaa jaszczurka. Gdy Arya odskoczya wystraszona, rozdziawi szeroko gb i pokaza jej jzyk. Tyle, e zosta mu z niego tylko kikut. Przesta palna. Mczyzna nie wybiera sobie towarzystwa w ciemnicy odezwa si przystojny wizie o rudo-biaych wosach. Co w jego mowie przypominao jej Syria. Brzmiaa podobnie, lecz zarazem troch inaczej. Ci dwaj nic nie wiedz o uprzejmoci. Mczyzna musi prosi o wybaczenie. Nazywasz si Arry, nieprawda? Kostropaty eb poprawi go beznosy. Kostropaty eb Pryszczaty Ryj Kijaszek. Uwaaj, Lorathijczyku, bo zdzieli ci swoim kijkiem. Mczyzna musi si wstydzi za swych towarzyszy, Arry rzek przystojny skazaniec. Mczyzna ma zaszczyt nosi nazwisko Jaqen Hghar i pochodzi z Wolnego Miasta Lorath. Gdyby tylko mg wrci do domu. Jego niewychowani towarzysze niedoli nazywaj

si Rorge... wskaza kuflem na beznosego i Ksacz. Ksacz znowu zasycza na Ary, odsaniajc szereg pokych, ostro spiowanych zbw. Czowiek potrzebuje imienia, nieprawda? Ksacz nie moe mwi i nie umie pisa, ale zby ma bardzo ostre, a kiedy mczyzna zwie go Ksaczem, umiecha si. Czy ciebie te zauroczy? Arya odsuna si od wozu. Nie. Nie mog mi nic zrobi tumaczya sobie. S zakuci w acuchy. Wizie odwrci kufel do gry dnem. Mczyzna musi paka. Rorge, beznosy, rzuci w ni kuflem, przeklinajc gono. Cho okowy krpoway jego ruchy, gdyby Arya w por nie uskoczya, oberwaaby cikim, cynowym naczyniem w gow. Pryszczaty, jazda po piwo. I to ju. Zamknij gb! Arya zastanawiaa si, co w tej sytuacji zrobiby Syrio. Wycigna drewniany miecz wiczebny. Podejd tylko bliej, a wsadz ci ten kijek w dup i bd ci nim rucha a krew popynie ostrzeg Rorge. Strach tnie gbiej ni miecze. Arya nakazaa sobie podej bliej. Kady krok by trudniejszy od poprzedniego. Dzika jak rosomak, spokojna jak stojca woda. Sowa nauczyciela wypeniay jej gow swym piewem. Syrio by si nie ba. Gdy bya ju tak blisko, e niemal moga dotkn koa, Ksacz zerwa si z miejsca i sprbowa j zapa. acuchy brzkny i zagrzechotay, zatrzymujc jego rce p stopy od twarzy dziewczynki. Znowu sykn. I wtedy go uderzya. Mocno, prosto midzy mae oczka. Zatoczy si z wrzaskiem do tyu, a potem rzuci si naprzd caym ciarem. Ogniwa napiy si gwatownie. Gdy wielkie, elazne piercienie szarpny deski podogowe wozu, Arya usyszaa skrzypnicie starego drewna. Potne, biae donie signy w jej stron, a na ramionach Ksacza uwydatniy si yy, okowy jednak wytrzymay. Po chwili skazaniec osun si na podog. Z wrzodw na jego policzkach sczya si krew. Chopiec ma wicej odwagi ni rozsdku zauway skazaniec, ktry zwa si Jaqenem Hgharem. Arya cofna si od wozu. Nagle poczua, e na jej bark opada czyja do. Odwrcia si byskawicznie, znw wycigajc drewniany miecz, ale okazao si, e to tylko Byk. Co to ma znaczy? warkna. Unis rce w obronnym gecie. Yoren mwi, e nie wolno nam zblia si do tych trzech. Nie boj si ich burkna Arya.

 To jeste gupi. Ja si boj. Byk opuci do na rkoje miecza. Rorge rykn miechem. Chodmy std. Dziewczynka kopna gniewnie ziemi, pozwolia jednak, eby Byk zaprowadzi j pod wejcie do gospody. ciga ich miech Rorgea i syczenie Ksacza. Chcesz ze mn powalczy? zapytaa Byka. Miaa wielk ochot w co waln. Zamruga powiekami z zaskoczenia. Na ciemnoniebieskie oczy opaday mu kosmyki gstych, czarnych wosw, ktre jeszcze nie wyschy po kpieli. Mgbym ci zrobi krzywd. Nie. Nie wiesz, jaki jestem silny. A ty nie wiesz, jaki jestem szybki. Sam si o to prosie, Arry. Wydoby or Praeda. To tania stal, ale miecz jest prawdziwy. Arya wycigna Ig. Mj jest prawdziwszy, bo zrobiono go z dobrej stali. Byk potrzsn gow. Obiecujesz, e nie bdziesz paka, jeli ci zrani? Jeli ty obiecasz, to ja te. Odwrcia si, przyjmujc postaw wodnego tancerza, ale Byk nie ruszy si z miejsca. Spoglda na co, co dziao si za jej plecami. Co jest? Zote paszcze. Zacisn mocno szczki. To niemoliwe pomylaa Arya, gdy jednak zerkna za siebie, ujrzaa szeciu zbliajcych si krlewskim traktem mczyzn. Mieli na sobie czarne kolczugi i zote paszcze Stray Miejskiej. Jeden z nich by oficerem i mia pokryty czarn emali napiernik ozdobiony czterema zotymi dyskami. Zatrzymali si przed gospod. W jej gowie zabrzmia szept Syria: Patrz oczyma. Oczy Aryi wypatrzyy pod siodami biae plamy piany. Jechali szybko i to od dawna. Spokojna jak stojca woda, uja Byka za rk i zacigna go za wysoki, kwitncy ywopot. Co si stao? zapyta. Co ty robisz? Pu mnie. Cichy jak cie wyszeptaa, pocigajc go na ziemi. Niektrzy z podopiecznych Yorena siedzieli przed ani, czekajc na sw kolej. Hej, wy krzykn jeden ze zotych paszczy. To wy macie przywdzia czer? Moliwe pada ostrona odpowied. Wolelibymy przyczy si do was, chopaki rzuci stary Reysen. Na tym murze podobno jest pierosko zimno. Oficer zsun si z konia. Mam nakaz zatrzymania pewnego chopca... Yoren wyszed z gospody, dotykajc czarnej, spltanej brody. A kto wyda ten rozkaz?

Pozostae zote paszcze rwnie zsiaday z wierzchowcw. Dlaczego si ukrywamy? wyszepta Byk. To mnie szukaj odpowiedziaa Arya, rwnie szeptem. Ucho chopaka pachniao mydem. Sied cicho. Krlowa, staruchu. Zreszt to nie twj interes odpar oficer, wycigajc zza pasa wstk. Prosz, oto nakaz z pieczci Jej Mioci. Ukryty za ywopotem Byk potrzsn z niedowierzaniem gow. Czemu krlowa miaaby ci szuka, Arry? Zdzielia go w bark. Sied cicho! Yoren dotkn ozdobionej plam zotego laku wstki. adny. Splun. Kopot w tym, e chopak jest teraz w Nocnej Stray i to, co przeskroba w miecie, gwno znaczy. Krlowej nie interesuje twoje zdanie, staruchu. I mnie te nie doda oficer. Zabior chopaka i ju. Arya zastanawiaa si, czy nie uciec, wiedziaa jednak, e na ole nie umknie daleko. Zote paszcze miay konie. Zreszt miaa ju do uciekania. Ratowaa si ucieczk, gdy przyszed po ni ser Meryn, i potem, kiedy zabili ojca. Gdyby bya prawdziwym wodnym tancerzem, wziaby Ig, pozabijaa wszystkich, i nigdy ju przed nikim nie uciekaa. Nikogo nie zabierzesz powtrzy z uporem Yoren. Tak mwi prawo. Zoty paszcz wydoby krtki miecz. Oto twoje prawo. Yoren spojrza na bro. To nie prawo, tylko miecz. Tak si skada, e te taki mam. Oficer umiechn si. Stary dure. Mam piciu ludzi. Yoren splun. Tak si skada, e ja mam trzydziestu. Zote paszcze rykny miechem. T zgraj? zapyta wielki drab ze zamanym nosem. Ktry pierwszy? zawoa i wycign or. Ja zawoa Tarber, wydobywajc widy ze stogu siana. Nie, ja sprzeciwi si Cutjack, tusty kamieniarz, wysuwajc mot spod skrzanego fartucha, ktry zawsze nosi. Ja. Kurz podnis si z ziemi z myliwskim noem w rce. Ja i on. Koss nacign ciciw dugiego uku.

 My wszyscy rzuci Reysen, chwytajc dug lask podrn z twardego drewna, z ktr nigdy si nie rozstawa. Z ani wypad nagi Dobber, ktry trzyma przed sob zwinite ubranie. Kiedy zobaczy, co si dzieje, upuci wszystko oprcz sztyletu. Bdziemy si bi? zapyta. Chyba tak odpar Gorca Buka, acy po ziemi na czworakach w poszukiwaniu duego kamienia, ktrym mgby rzuci. Arya nie wierzya wasnym oczom. Nienawidzia Gorcej Buki! Dlaczego miaby si dla niej naraa? onierz ze zamanym nosem nadal uwaa to za zabawne. Zostawcie te kamienie i kijki, panienki, bo dostaniecie klapsa. aden z was nie wie, za ktry koniec trzyma si miecz. Ja wiem! zawoaa Arya. Nie pozwoli, eby zginli za ni jak Syrio. Nie pozwoli! Przedara si przez ywopot z Ig w doni, po czym przyja postaw wodnego tancerza. Zamany nos rykn gonym miechem. Oficer przyjrza si jej od stp do gw. Od ten miecz, panienko. Nikt nie chce ci skrzywdzi. Nie jestem panienk! wrzasna rozwcieczona. Co to miao znaczy? cigali j taki kawa drogi, a kiedy wreszcie j zobaczyli, tylko si do niej umiechnli. To mnie szukacie. Szukamy jego. Oficer wskaza mieczem na Byka, ktry wyszed z chaszczy i stan obok niej, ciskajc w doni tani miecz Praeda. Zoty paszcz popeni jednak bd, odrywajc cho na chwil spojrzenie od Yorena. Ruchem szybkim jak byskawica czarny brat przycisn or do jego grdyki. Nie dostaniesz adnego z nich, chyba e chcesz, bym sprawdzi, czy twoje jabko ju dojrzao. Jeli nadal mi nie wierzysz, w tej gospodzie siedzi jeszcze dziesiciu, pitnastu braci. Na twoim miejscu rzucibym to elastwo, wsadzi dupsko na tego twojego tustego konika i pogalopowa z powrotem do miasta. Splun, naciskajc mocniej. I to zaraz. Oficer rozluni palce i miecz upad na ziemi. Chtnie go sobie zatrzymamy oznajmi Yoren. Na Murze dobra stal zawsze si przyda. Niech bdzie i tak. Na razie. Na ko. onierze schowali bro i dosiedli wierzchowcw. Lepiej szybko zwiewaj na ten swj Mur, staruchu, bo jak ci znowu capn, zetn twoj gow razem z bem bkarta. Lepsi od ciebie prbowali. Yoren uderzy pazem miecza po zadzie oficerskiego konia. Zwierz pomkno krlewskim traktem. onierze podyli za swym dowdc. Kiedy zniknli im z oczu, Gorca Buka krzykn radonie, Yoren jednak spojrza na niego gniewniej ni kiedykolwiek.

 Ty durniu! Mylisz, e da za wygran? Nastpnym razem nie bdzie si pyszni ani pokazywa mi adnych cholernych wstek. Ka reszcie wychodzi z ani. Musimy std zmiata. Jeli bdziemy jecha ca noc, moe uda si nam im wymkn. Podnis porzucony przez oficera miecz. Kto chce to dosta? Ja! wrzasn Gorca Buka. Tylko nie bij si z Arrym. Wrczy chopakowi bro, trzymajc j rkojeci naprzd, po czym podszed do Aryi. Odezwa si jednak do Byka. Krlowa bardzo chce ci zapa, chopcze. Arya nic z tego nie rozumiaa. Ale dlaczego jego? Byk spojrza na ni spode ba. A dlaczego miaaby ciga ciebie? Jeste tylko maym ulicznikiem! A ty jeste tylko bkartem! A moe udawa, e jest tylko bkartem? Jak si naprawd nazywasz? Gendry odpowiedzia z wahaniem, jakby sam nie by tego pewien. Nie mam pojcia, po co kto miaby ciga ktrego z was wtrci Yoren ale tak czy owak was nie dostan. Obaj pojedziecie na rumakach. Jak tylko zobaczycie zoty paszcz, zmiatajcie w stron Muru, jakby ciga was smok. Reszta grupy nic ich nie obchodzi. Oprcz ciebie wskazaa Arya. Powiedzia, e chce dosta i twoj gow. Jeli potrafi mi j ci, to prosz bardzo odpar Yoren.

Jon
Sam? zawoa cicho Jon. Powietrze wypeniaa wo papieru, kurzu i przeszoci. Wysokie, drewniane regay, wypchane oprawnymi w skr tomami oraz skrzynkami penymi staroytnych zwojw, cigny si przed nim, znikajc w ciemnoci. Bia zza nich tawa una, pochodzca z ukrytej gdzie lampy. Jon zdmuchn wiec. Wola nie zblia si z otwartym pomieniem do tak wielkiej iloci starego, suchego papieru. Ruszy w stron wiata, kluczc wskimi przejciami pod beczkowym sklepieniem. Spowity w czer, by cieniem pord cieni, ciemnowosym, szarookim cieniem o pocigej twarzy. Zaoy rkawiczki z kreciej skrki na praw do z powodu oparzenia, a na lew dlatego, e w jednej rkawiczce czu si gupio. Samwell Tarly siedzia za ustawionym w niszy stoem. una pochodzia z lampy wiszcej nad jego gow. Syszc kroki Jona, podnis wzrok. Siedzisz tu ca noc? Naprawd? zapyta zdziwiony Sam.

 Nie zjade z nami niadania, a w twoim ku nikt nie spa. Rast wyrazi przypuszczenie, e Sam zdezerterowa, lecz Jon nie chcia w to uwierzy. Dezercja rwnie wymagaa odwagi, a grubas by jej pozbawiony. Jest ju ranek? Tutaj, na dole, trudno si zorientowa. Sam, jeste kompletnym durniem stwierdzi Jon. Uwierz mi, kiedy bdziemy spa na zimnej, twardej ziemi, jeszcze zatsknisz za kiem. Grubas ziewn szeroko. Maester Aemon wysa mnie tutaj, ebym znalaz mapy dla lorda dowdcy. Nie mylaem... Jon, widziae kiedy tyle ksig? S ich tysice! Rozejrza si wok. W bibliotece Winterfell jest przeszo sto. Znalaze mapy? Znalazem. Przesun doni nad stoem, wskazujc grubymi jak kiebasy palcami lec przed nim stert ksig i zwojw. Przynajmniej tuzin. Rozwin kwadratowy arkusz pergaminu. Farba wyblaka, ale wida, gdzie autor zaznaczy wioski dzikich. Jest te inna ksiga... gdzie si podziaa? Przed chwil j czytaem. Odsun na bok kilka rulonw, odsaniajc zakurzony wolumin, oprawny w zbutwia skr. To oznajmi z czci jest relacja z podry z Wiey Cieni a na Zapomniany Przyldek na Mronym Brzegu. Spisa j zwiadowca imieniem Redwyn. Nie jest zaopatrzona w dat, ale wspomina, e krlem pnocy jest Dorren Stark, musi wic pochodzi z czasw przed Podbojem. Jon, oni walczyli z olbrzymami! Redwyn handlowa nawet z dziemi lasu. Wszystko jest tu spisane. Bardzo ostronie przerzuci stronice palcem. Zobacz, narysowa te mapy... A moe napisaby sprawozdanie z naszego wypadu, Sam? Chcia doda mu odwagi, lecz wybra niewaciwe sowa. Sam nie mia najmniejszej ochoty sysze o tym, co czeka ich jutro. Grubas przeoy z miejsca na miejsce kilka zwojw. Jest tu te wicej map. Gdybym mia czas poszuka... straszny tu baagan. Mgbym to wszystko uporzdkowa, wiem, e mgbym, ale to wymaga czasu... szczerze mwic, lat. Mormont chciaby dosta te mapy troch szybciej. Jon wycign zwj ze skrzynki i zdmuchn z niego najgorszy kurz. Podczas rozwijania uama rg. Popatrz, kruszy si rzek, wpatrujc si w wyblake pismo. Uwaaj. Sam podszed do stou i wyj pergamin z rk przyjaciela, trzymajc go ostronie jak martwe zwierz. Najwaniejsze ksigi kiedy kopiowano. Niektre z tych najstarszych przepisywano pewnie z pidziesit razy. No, tej to nie warto przepisywa. Dwadziecia trzy baryki wdzonych dorszy, osiemnacie dzbanw rybiego oleju, beczka soli... To spis orzek Sam. Albo rachunek. Kogo obchodzi, ile wdzonego dorsza jedli szeset lat temu? zdziwi si Jon.

 Mnie obchodzi. Sam z uwag wsun zwj na miejsce. Z takich rachunkw mona si dowiedzie bardzo duo. Naprawd. Ilu ludzi suyo wtedy w Nocnej Stray, jak yli, co jedli... Jedli ywno odpar Jon. I yli tak samo jak my. Zdziwiby si. To podziemie to skarb, Jon. Jeli tak sdzisz zgodzi si modzieniec z powtpiewaniem. Skarb to byo zoto, srebro i klejnoty, nie kurz, pajki i butwiejca skra. Sdz paln gruby chopiec. By starszy od Jona i prawo uznawao go ju za mczyzn, trudno jednak byo uwaa go za kogo innego ni za chopca. Znalazem rysunki wyrytych w pniach drzew twarzy i ksig o jzyku dzieci lasu... dziea, ktrych nie ma nawet w Cytadeli, zwoje z dawnej Valyrii, spisy pr roku sporzdzone przez maesterw, ktrzy zmarli tysic lat temu... Kiedy wrcimy, ksigi nadal tu bd. Jeli wrcimy... Stary Niedwied zabiera ze sob dwustu dowiadczonych ludzi. Trzy czwarte z nich to zwiadowcy. Qhorin Prki przyprowadzi jeszcze stu braci z Wiey Cieni. Bdziesz bezpieczny jak w zamku pana ojca w Horn Hill. Samwell Tarly rozcign wargi w smutnym umieszku. Tam te nigdy nie byem zbyt bezpieczny. arty bogw s okrutne pomyla Jon. Pyp i Ropucha pal si do wyjazdu na wielk wypraw, a bd musieli zosta w Czarnym Zamku. Za to Samwell Tarly, ktry nie kry, e jest tchrzem, by obrzydliwie tusty i bojaliwy, a do tego jedzi prawie tak samo le, jak wada mieczem, musia wyruszy do nawiedzanego lasu. Stary Niedwied zabiera ze sob dwie klatki z krukami, eby mogli po drodze wysya wiadomoci. Maester Aemon by lepy i stanowczo zbyt saby, eby z nimi jecha, musia go wic zastpi jego zarzdca. Kto musi pilnowa krukw, Sam. I kto musi mi pomaga trzyma Grenna w ryzach. Podwjny podbrdek Sama zadygota. Ty mgby si zaj krukami. Albo Grenn, albo ktokolwiek cign z lekk desperacj w gosie. Te jeste pimienny, wic poradziby sobie z pisaniem listw dla lorda Mormonta. Jestem zarzdc Starego Niedwiedzia. Musz suy mu jako giermek, dba o jego konia i rozbija namiot. Nie mam czasu zajmowa si jeszcze ptakami. Sam, wypowiedziae sowa przysigi. Jeste teraz bratem z Nocnej Stray. Brat z Nocnej Stray nie powinien si tak ba. Wszyscy si boimy. Tylko gupiec mgby si nie ba. W cigu ostatnich dwch lat stracili zbyt wielu zwiadowcw, w tym rwnie Benjena Starka, stryja Jona. Znaleli w lesie zwoki dwch jego ludzi, ale mron noc trupy przebudziy si do ycia. Poparzone palce Jona zadray na to wspomnienie. W snach wci widywa upiora martwego Othora o

poncych, bkitnych oczach i lodowatych, czarnych doniach. O tym jednak z pewnoci nie naleao w tej chwili wspomina. Ojciec mwi mi, e to nie wstyd si ba. Wane jest, jak sobie radzimy ze strachem. Chod, pomog ci zebra mapy. Sam skin gow z nieszczliw min. Pki byy ustawione tak ciasno, e musieli przechodzi midzy nimi jeden za drugim. Loch zaczyna si od jednego z tuneli, ktre bracia zwali robaczymi korytarzami, krtych podziemnych przej czcych ze sob donony i wiee Czarnego Zamku. Latem nie korzysta z nich prawie nikt oprcz szczurw i innych szkodnikw, zim jednak sprawy miay si inaczej. Gdy ziemi pokrywao czterdzieci, pidziesit stp niegu, a z pnocy d lodowaty wicher, tylko tunele mogy zczy Czarny Zamek w cao. Ju niedugo pomyla Jon, gdy wspinali si na gr. Widzia posaca, ktry przynis maesterowi Aemonowi wiadomo o kocu lata, wielkiego kruka z Cytadeli, biaego i cichego jak Duch. Przey ju jedn zim, kiedy by bardzo may, ale wszyscy zgadzali si, e bya ona wyjtkowo krtka i agodna. Ta bdzie inna. Czu to w kociach. Schody byy strome i gdy wyszli na powierzchni, Sam sapa ju niczym kowalski miech. Przywita ich ostry wiatr, ktry szarpa gwatownie paszczem Jona. Duch spa wycignity pod oblepion botem, wiklinow cian spichrza, lecz gdy tylko zjawi si Jon, obudzi si, unis sztywno biay, kudaty ogon i przytruchta do nich. Sam spojrza na Mur, ktry majaczy nad nimi niczym oblodzone urwisko, wysokie na siedemset stp. Jon by niekiedy niemal skonny sdzi, e potna budowla jest ywym stworzeniem, zdolnym ulega nastrojom. Przy kadej zmianie owietlenia ld nabiera innego koloru. W jednej chwili mia gboko-niebieski odcie zamarznitych rzek, w nastpnej brudnobia barw starego niegu, a gdy soce przesonia chmura, stawa si jasnoszary jak zmurszay kamie. Mur cign si na wschd i ku zachodowi tak daleko, jak okiem sign, tak ogromny, e drewniane donony i kamienne wiee zamku wyglday przy nim jak zabawki. Stanowi kres wiata. A my wybieramy si za niego. Poranne niebo przeszyway smugi rzadkich, szarych chmur, bladoczerwona linia bya jednak wyranie widoczna. Czarni bracia przezwali wdrowca Pochodni Mormonta, utrzymujc (tylko p artem), e bogowie z pewnoci zesali go po to, by owietla staremu drog przez nawiedzany las. Kometa jest tak jasna, e wida j nawet za dnia zauway Sam, osaniajc oczy ksigami, ktre trzyma w doni. Nie przejmuj si kometami. Stary Niedwied prosi ci o mapy. Duch skaka przed nimi. Dziedziniec by dzi opustoszay. Bardzo wielu zwiadowcw wybrao si do burdelu w Moles Town, by odnale zakopane skarby i upi si do nieprzytomnoci. Grenn poszed z nimi. Pyp, Halder i Ropucha zaproponowali, e zafunduj mu pierwsz kobiet, eby uczci pierwsz wypraw. Chcieli, by Jon i Sam rwnie im

towarzyszyli, lecz Sam ba si kurew prawie tak samo, jak nawiedzonego lasu, a Jon nie chcia bra w tym udziau. Ty rb, co chcesz oznajmi Ropusze. Ja zoyem przysig. Gdy mijali sept, usysza piewajcy chr. Przed bitw niektrzy mczyni szukaj pociechy u dziwek, a inni u bogw. Jon zastanawia si, ktrzy z nich czuj si pniej lepiej. Sept nie kusi go bardziej ni burdel. Jego bogowie mieli witynie w dzikich ostpach, gdzie czar-drzewa rozpocieray swe biae jak ko konary. Siedmiu nie ma za Murem adnej wadzy pomyla. Ale moi bogowie bd na mnie czeka. Pod zbrojowni ser Endrew Tarth szkoli wieych rekrutw. Przybyli ostatniej nocy z Conwym, jedn z wdrownych wron, ktre krciy si po Siedmiu Krlestwach, poszukujc ludzi na Mur. Nowa grupa skadaa si z wspierajcego si na lasce staruszka o posiwiaej brodzie, dwch jasnowosych chopakw, ktrzy wygldali na braci, modego elegancika w brudnych atasach, odzianego w achmany mczyzny ze szpotaw stop oraz jakiego umiechnitego pomyleca, ktry z pewnoci uwaa si za wojownika. Ser Endrew wanie mu udowadnia, e si myli. By bardziej wyrozumiaym nauczycielem ni ser Alliser Thorne, lecz po jego lekcjach rwnie zostaway siniaki. Sam krzywi si przy kadym ciosie, lecz Jon Snow z uwag przypatrywa si wiczeniom. I co o nich sdzisz, Snow? Donal Noye przystan w drzwiach zbrojowni. Pod skrzanym fartuchem mia tylko nag pier i co u niego niezwyke odsoni kikut lewej rki. Ze swym wielkim brzuszyskiem, beczkowat klatk piersiow, paskim nosem i poronit czarn szczecin szczk nie prezentowa si zbyt piknie, Jon jednak ucieszy si na jego widok. Patnerz by jego dobrym przyjacielem. Pachn latem odpar Jon, gdy ser Endrew gwatown szar obali przeciwnika na ziemi. Gdzie Conwy ich wygrzeba? W lochu jakiego lorda w pobliu Gulltown odpowiedzia kowal. Zbj, golibroda, ebrak, dwie sieroty i mska kurwa. Oto, z kim musimy broni ludzkich krlestw. Dadz sobie rad. Jon umiechn si porozumiewawczo do Sama. My sobie dalimy. Noye przycign go do siebie. Syszae wieci o swoim bracie? Dzi w nocy. Conwy i jego podopieczni przywieli na pnoc wiadomoci i we wsplnej sali nie mwiono prawie o niczym innym. Jon nadal nie by pewien, co o tym sdzi. Robb krlem? Brat, z ktrym si bawi, walczy i pierwszy raz pi wino? Ale nie mleko matki, co to, to nie. Teraz Robb bdzie popija letnie wino z wysadzanych klejnotami pucharw, a ja bd klcza przy jakim strumieniu, ssc trzymany w doniach nieg. Robb bdzie dobrym krlem stwierdzi lojalnie.

 Na pewno? Kowal obrzuci go szczerym spojrzeniem. Mam nadziej, e tak si stanie, chopcze, ale to samo powiedziabym niegdy o Robercie. Powiadaj, e to ty wykue jego mot przypomnia sobie Jon. Tak jest. Nim straciem rk, byem jednym z jego ludzi, ludzi Baratheonw, kowalem i patnerzem w Kocu Burzy. Pamitam nawet lorda Steffona, ktrego zabrao morze, a tych trzech jego synw znaem, odkd nadano im imiona. Co ci powiem. Kiedy Robert zaoy koron, sta si innym czowiekiem. Niektrzy ludzie s jak miecze, stworzeni do walki. Jeli zawiesi je na cianie, rdzewiej. A jego bracia? zapyta Jon. Robert by wykuty z prawdziwej stali odpar patnerz po chwili zastanowienia. Stannis przypomina czyste elazo, czarne, twarde i mocne, ale kruche. Prdzej si zamie ni ugnie. A Renly to mied, adna, byszczca i przyjemna dla oka, ale w sumie niewiele warta. A z jakiego metalu jest Robb? Jon nie zada tego pytania. Noye by czowiekiem Baratheonw. Zapewne uwaa Joffreya za prawowitego monarch, a Robba za zdrajc. Wrd braci z Nocnej Stray obowizywaa niepisana umowa, zakazujca dyskusji na podobne tematy. Na Mur przybywali ludzie ze wszystkich stron Siedmiu Krlestw i bez wzgldu na to, ile zoyli przysig, o starych miociach i zobowizaniach trudno byo zapomnie. Jon wietnie o tym wiedzia. Dotyczyo to nawet Sama rd jego ojca przysig wierno Wysogrodowi, a lord Tyrell popiera krla Renlyego. Lepiej nie mwi o takich rzeczach. Nocna Stra nie opowiadaa si po niczyjej stronie. Czeka na nas lord Mormont usprawiedliwi si Jon. Starego Niedwiedzia nie wolno drani. Noye klepn go w bark z umiechem na twarzy. Niech bogowie jutro ci prowadz, Snow. Przyprowad z powrotem tego swojego stryja, syszysz? Przyprowadzimy go obieca Jon. Gdy poar strawi jego kwatery, lord dowdca Mormont przenis si do Wiey Krlewskiej. Jon zostawi Ducha pod drzwiami, w towarzystwie stranikw. Znowu schody poskary si z przygnbieniem w gosie Sam, gdy ruszyli pod gr. Nie cierpi schodw. No, w lesie ich nie spotkamy. Kruk zauway ich, gdy tylko weszli do samotni. Snow! zakraka. Mormont natychmiast przerwa prowadzon rozmow. Co dugo szukae tych map. Odsun resztki niadania, eby zrobi miejsce na stole. Po je tam, pniej si im przyjrz. Thoren Smallwood, ylasty zwiadowca o sabo zarysowanym podbrdku i jeszcze mniej wyranych ustach ukrytych pod rzadk brod, obrzuci Jona i Sama chodnym spojrzeniem. By jednym z poplecznikw Allisera Thornea i nie darzy mioci obu modziecw.

 Miejsce lorda dowdcy jest w Czarnym Zamku. Powinien panowa i dowodzi oznajmi Mormontowi, ignorujc przybyszy. Tak wanie sdz. Kruk zatrzepota czarnymi skrzydami. Sdz, sdz, sdz. Jeli kiedy zostaniesz lordem dowdc, bdziesz robi to, co uznasz za stosowne odpowiedzia mu Mormont. Ale mam wraenie, e jeszcze nie umarem, a tym bardziej bracia nie wybrali ci na moje miejsce. Jestem teraz pierwszym zwiadowc upiera si Smallwood. Ben Stark i ser Jaremy zginli. To ja powinienem poprowadzi ludzi. Mormont nie chcia o tym sysze. Wysaem tam Bena Starka, a przed nim ser Waymara. Nie mam zamiaru wysa teraz ciebie, a potem si zastanawia, ile czasu musi min, nim ciebie rwnie uznam za straconego. Wskaza palcem na rozmwc. A Stark pozostaje pierwszym zwiadowc, dopki nie dowiemy si z ca pewnoci, e zgin. Ponadto gdyby taki dzie nadszed, to ja wybior jego nastpc, nie ty. Przesta ju marnowa mj czas. Czyby zapomnia, e z pierwszym brzaskiem odjedamy? Smallwood wsta zza stou. Wedle rozkazu. Idc ku drzwiom, obrzuci Jona zowrogim spojrzeniem, jakby z jakiego powodu wszystko to byo jego win. Pierwszym zwiadowc! Stary Niedwied spojrza na Sama. Prdzej bym zrobi pierwszym zwiadowc ciebie. Ma czelno powiedzie mi prosto w oczy, e jestem za stary, eby mu towarzyszy. Wygldam na starego, chopcze? Wosy, ktre wycofay si z ctkowanej ysiny Mormonta, przegrupoway si poniej podbrdka, tworzc szar, kudat gstwin, ktra pokrywaa rwnie wiksz cz piersi. Lord dowdca waln pici w st. Na zniedoniaego? Sam otworzy usta, z ktrych wydoby si cichy pisk. Panicznie ba si Starego Niedwiedzia. Nie, panie odezwa si popiesznie Jon. Jeste silny jak... jak... Nie prbuj mnie okamywa, Snow. Wiesz, e tego nie toleruj. Poka mi te mapy. Mormont przerzuci je od niechcenia, przypatrujc im si tylko przelotnie. Nie znalaze nic lepszego? P... p... p... panie wyjka Sam jest... jest ich tam wicej, a... a... ale ba... baagan... S stare poskary si Mormont. Stare, stare powtrzy ostrym gosem kruk. Wioski mog si pojawia i znika, ale wzgrza i rzeki zostan w tych samych miejscach wskaza Jon. To prawda. Wybrae ju kruki, Tarly?

 M... m... maester Aemon ch...chce je w... wybra o zmierzchu po k... k... karmieniu. Chc dosta najlepsze ptaki. Bystre i silne. Silne popar go kruk, straszc dumnie pira. Silne, silne. Jeli wyrn nas wszystkich, chc, eby mj nastpca wiedzia, gdzie i w jaki sposb zginlimy. Na wzmiank o wyrzynaniu Samwell Tarly zaniemwi. Mormont pochyli si nad stoem. Tarly, kiedy miaem poow twoich lat, pani matka powiedziaa mi, e jeli bd trzyma usta otwarte, asica pomyli, e to jej nora, i wlezie mi do garda. Jeli masz co do powiedzenia, powiedz to. W przeciwnym razie, strze si asicy. Odesa grubasa obcesowym gestem. Id ju. Nie mam czasu na gupoty. Maester na pewno znajdzie dla ciebie jak robot, z ktr potrafisz sobie poradzi. Sam przekn lin, cofn si i wybieg z komnaty tak szybko, e omal nie potkn si o sitowie. Czy ten chopak rzeczywicie jest taki gupi, na jakiego wyglda? zapyta lord dowdca po wyjciu grubasa. Gupi poskary si kruk. Mormont nie czeka na odpowied Jona. Jego pan ojciec ma wysok pozycj w radzie krla Renlyego. Pomylaem, e mgbym go wysa... ale lepiej nie. Renly na pewno nie posucha tustego, trzscego si chopaka. Wyl ser Amelia. Jest znacznie spokojniejszy, a jego matka bya jedn z Fossowayw piecztujcych si zielonym jabkiem. Jeli mona zapyta, panie, czego chcesz od krla Renlyego? Tego samego, co od nich wszystkich, chopcze. Ludzi, koni, mieczy, zbroi, zboa, sera, wina, weny, gwodzi... Nocna Stra nie jest dumna. Przyjmujemy wszystko, co nam dadz. Zabbni palcami o nieheblowane deski blatu. Jeli wiatry bd mu sprzyja, ser Alliser powinien pod koniec ksiyca dotrze do Krlewskiej Przystani, ale nie mam pojcia, czy ten may Joffrey zechce go wysucha. Rd Lannisterw nigdy nie by przyjacielem Stray. Thorne pokae im rk upiora. Bya biaa i przeraajca, a jej poczerniae palce poruszay si w soju, jakby jeszcze yy. Szkoda, e nie mamy drugiej. Wysalibymy j Renlyemu. Dywen mwi, e za Murem mona znale wszystko. Ehe, Dywen tak mwi. A kiedy ostatnio wrci zza Muru, opowiada, e widzia niedwiedzia wysokiego na pitnacie stp. Mormont prychn pogardliwie. A moja siostra podobno wzia sobie niedwiedzia za kochanka. Prdzej uwierz w to ni w te pitnacie stp. Chocia na wiecie, w ktrym zmarli wstaj z grobw... ach, tak czy inaczej, trzeba wierzy wasnym oczom. Oywionych zmarych widziaem, a olbrzymich niedwiedzi nie. Obrzuci Jona przecigym, dociekliwym spojrzeniem. Ale jeli ju mowa o rkach, to jak tam twoja?

 Lepiej. Jon zdj rkawiczk z kreciej skrki i pokaza zranion koczyn lordowi dowdcy. Poow dugoci przedramienia pokryway blizny, a rowa skra wci go bolaa, poprawa bya jednak widoczna. Tyle e mnie swdzi. Maester Aemon mwi, e to dobrze. Da mi na drog balsam. Bl nie przeszkodzi ci wada Dugim Pazurem? Dam sobie rad. Jon poruszy palcami, otwierajc i zaciskajc pi, tak jak nauczy go maester. Musz codziennie rozwicza palce, eby nie utraciy gitkoci. Tak powiedzia maester Aemon. Chocia jest lepy, zna si na swojej robocie. Modl si do bogw, eby pozwolili nam go zachowa jeszcze ze dwadziecia lat. Czy wiesz, e mg zosta krlem? Jona to zaskoczyo. Wspomina mi, e jest krlewskim synem, ale nie... mylaem, e moe by modszym bratem. Tak byo. Ojcem jego ojca by Daeron Targaryen, Drugi Tego Imienia, ktry przyczy Dorne do krlestwa. Jeden z warunkw paktu gosi, e musi polubi dornijsk ksiniczk. Daa mu czterech synw. Najmodszym z nich by ojciec Aemona, Maekar, a Aemon by z kolei jego trzecim synem. No wiesz, Smallwood moe mnie uwaa za starca, ale to wszystko wydarzyo si na dugo przed moimi narodzinami. Maesterowi Aemonowi nadano imi na cze Smoczego Rycerza. Zgadza si. Niektrzy mwi, e to ksi Aemon by prawdziwym ojcem krla Daerona, a nie Aegon Niegodny. Tak czy inaczej, nasz Aemon nie mia wojowniczej natury Smoczego Rycerza. Lubi powtarza, e by saby w mieczu, ale silny w gowie. Nic dziwnego, e dziadek odesa go do Cytadeli. Mia wtedy chyba dziewi albo dziesi lat... i by te dziewity albo dziesity w linii sukcesji. Jon wiedzia, e maester Aemon ma ju za sob wicej ni sto dni imienia. By saby, przygarbiony, pomarszczony i lepy. Trudno go byo sobie wyobrazi jako maego chopca w wieku Aryi. Kiedy Aemon zajmowa si ksigami, najstarszy z jego stryjw, dziedzic tronu, zgin przez przypadek podczas turnieju cign Mormont. Zostawi dwch synw, ale obaj wkrtce podyli za nim do grobu podczas wielkiej wiosennej zarazy. Krl Daeron rwnie pad jej ofiar i korona przypada jego drugiemu synowi, Aerysowi. Obkanemu Krlowi? zapyta zdziwiony Jon. Aerys by krlem przed Robertem, czyli cakiem niedawno. Nie, to by Aerys Pierwszy. Ten, ktrego obali Robert, by drugim tego imienia. Jak dawno temu to si dziao? Pewnie z osiemdziesit lat odpowiedzia Stary Niedwied. Nadal si nie urodziem, chocia Aemon mia ju w swym acuchu maestera p tuzina ogniw. Aerys polubi wasn siostr, zgodnie ze zwyczajami Targaryenw, i panowa dziesi, a moe dwanacie lat.

Aemon zoy przysig i opuci Cytadel, by suy na dworze jakiego panitka... a do chwili, gdy jego krlewski stryj zmar bezpotomnie. elazny Tron przypad ostatniemu z czterech synw krla Daerona. By nim Maekar, ojciec Aemona. Nowy krl wezwa na dwr wszystkich swych synw. Chcia, by Aemon zasiada w jego radzie, ten jednak odmwi, twierdzc, e byoby to uzurpacj miejsca, ktre prawowicie naleao si wielkiemu maesterowi. Wola suy w twierdzy swego najstarszego brata, ktry rwnie zwa si Daeron. No c, ten take zmar, zostawiajc po sobie tylko sab na umyle crk. Zdaje mi si, e zarazi si jak franc w burdelu. Nastpnym bratem by Aerion. Aerion Potworny? Jon zna to imi. O ksiciu, ktry myla, e jest smokiem bya jedn z najbardziej makabrycznych opowieci Starej Niani. May Bran j uwielbia. Nie kto inny. On jednak kaza na siebie mwi Aerion Jasny Pomie. Pewnej nocy, kiedy si zala, wypi cay dzbanek dzikiego ognia. Powiedzia przyjacioom, e zamieni si w ten sposb w smoka, ale bogowie okazali si askawi i zamieni si w trupa. Niespena rok pniej krl Maekar zgin w walce z wyjtym spod prawa lordem. Jon wiedzia co nieco o historii krlestwa. Zadba o to jego maester. To by rok Wielkiej Rady wtrci. Lordowie postanowili pomin nowo narodzonego syna ksicia Aeriona oraz crk ksicia Daerona i dali koron Aegonowi. Tak i nie. Najpierw zaoferowali j po cichu Aemonowi, a on, rwnie dyskretnie, odmwi. Powiedzia, e bogowie chcieli, by by sug, nie wadc. Zoy przysig i nie zamierza jej zama, cho sam wielki septon chcia mu udzieli dyspensy. Poniewa nikt zdrowy na umyle nie chciaby, eby na tronie zasiad potomek Aeriona, a dziecko Daerona byo kobiet, a do tego mao rozgarnit, nie mieli innego wyboru, jak zwrci si do modszego brata Aemona, ktrym by Aegon, Pity Tego Imienia. Mwiono na niego Aegon Niespodziewany, jako e by czwartym synem czwartego syna. Aemon wietnie zdawa sobie spraw, e jeli pozostanie na dworze, ci, ktrzy bd niezadowoleni z rzdw jego brata, sprbuj si nim posuy. Dlatego wyjecha na Mur i pozosta tu, gdy jego brat, syn jego brata, a potem jego syn wstpowali na tron i umierali, a wreszcie Jaime Lannister pooy kres dynastii smoczych krlw. Krl zakraka kruk. Przelecia przez samotni i wyldowa na barku Mormonta. Krl powtrzy, moszczc si dumnie. Lubi to sowo zauway z umiechem Jon. atwo je wymwi. I atwo polubi. Krl powtrzy raz jeszcze ptak. Chyba chce, eby ty przywdzia koron, panie. W krlestwie jest ju trzech monarchw, a to o dwch za duo, jak na mj gust. Mormont pogaska ptaka palcem pod dziobem, lecz ani na chwil nie spuszcza spojrzenia z Jona Snow.

Chopak poczu si z tego powodu dziwnie. Panie, dlaczego mi o tym opowiadasz? Czy musz mie jaki powd? Mormont przesun si na krzele, marszczc brwi. Twojego brata, Robba, ukoronowano na krla pnocy. Ty i Aemon macie ze sob co wsplnego. Brata na tronie. A take przysig zauway Jon. Stary Niedwied prychn gono. Kruk poderwa si przestraszony i zacz fruwa w kko po pokoju. Daj mi jednego czowieka za kad przysig, ktr tu zamano, a Murowi nigdy nie zabraknie obrocw. Zawsze wiedziaem, e Robb bdzie lordem Winterfell. Mormont zagwizda. Kruk podlecia do niego i usiad mu na ramieniu. Lord to jedno, a krl to co cakiem innego. Da ptakowi gar wyjtego z kieszeni ziarna. Twj brat Robb bdzie nosi jedwabie, atasy i aksamity w stu rnych kolorach, podczas gdy ty masz y i umrze w czarnej kolczudze. On polubi jak pikn ksiniczk i spodzi z ni synw, a ty si nie oenisz i nigdy nie bdziesz trzyma w ramionach dziecka z wasnej krwi. Robb bdzie rzdzi, a ty suy. Ciebie bd zwa wron, a na niego mwi Wasza Mio. Bardowie bd wysawiali kady jego najdrobniejszy uczynek, a twoje najwiksze czyny zostan zapomniane. Powiedz mi, e si tym nie gryziesz, Jon... a nazw ci kamc i wiesz, e bd mia racj. Jon poderwa si z krzesa, napity jak ciciwa. A nawet jeli si tym gryz, to co mog na to poradzi jako bkart? I co uczynisz? zapyta Mormont. Jako bkart? Bd si tym gryz i dotrzymam przysigi.

Catelyn
Korona jej syna dopiero niedawno opucia kuni i Catelyn Stark miaa wraenie, e trudno mu jest udwign jej ciar. Staroytn koron krlw zimy utracono przed trzema stuleciami. Torrhen Stark odda j Aegonowi Zdobywcy, gdy uklkn przed nim, skadajc mu hod. Nikt nie mia pojcia, co uczyni z ni Aegon, kowal lorda Hostera wykona jednak znakomit robot i korona zrobiona przez niego wygldaa bardzo podobnie do tej, ktr opiewano w opowieciach o dawnych krlach Starkw: otwarty diadem z kutego brzu, na ktrym wyryto rany Pierwszych Ludzi, otoczony dziewicioma szpikulcami z czarnego elaza, uksztatowanymi na podobiestwo

dugich mieczy. Nie byo w niej zota, srebra ani klejnotw. Metalami zimy byy brz i elazo ciemne, mocne i zdolne oprze si mrozowi. Gdy czekali w Wielkiej Komnacie Riverrun, a przyprowadz winia, Robb przesun koron do tyu, opierajc j na gstej, kasztanowatej czuprynie. Po chwili znowu przesun j do przodu, a potem obrci o dziewidziesit stopni, eby wygodniej spoczywaa na gowie. Nieatwo jest nosi koron pomylaa Catelyn, obserwujc go uwanie. Zwaszcza pitnastoletniemu chopcu. Kiedy stranicy wprowadzili jeca, Robb kaza poda sobie miecz. Olyvar Frey podsun mu go rkojeci do przodu. Jej syn wycign or z pochwy i pooy go sobie na kolanach jako niczym niezamaskowan grob. Wasza Mio, oto czowiek, ktrego chciae widzie oznajmi ser Robin Ryger, kapitan stray domowej Tullych. Na kolana przed krlem, Lannisterze! krzykn Theon Greyjoy. Ser Robin obali winia na klczki. Wcale nie przypomina lwa pomylaa Catelyn. Ser Cleos Frey by synem lady Genny, siostry Tywina Lannistera, lecz nie odziedziczy po niej legendarnej lannisterskiej urody, blond czupryny i zielonych oczu. Przypady mu w udziale przetuszczone brzowe wosy, saby podbrdek i wska twarz ojca, ser Emmona Freya, drugiego syna starego lorda Waldera. Oczy mia jasne i wiecznie zazawione, a do tego bez przerwy mruga powiekami. Moliwe jednak, e po prostu razio go wiato. W lochach Riverrun panoway mrok i wilgo... a ostatnio rwnie tok. Wsta, ser Cleosie. Jej syn nie przemawia lodowatym tonem, jakiego uyby w tej sytuacji jego ojciec, lecz gos Robba nie przypomina te gosu pitnastolatka. Wojna przedwczenie zrobia z niego mczyzn. W mieczu, ktry trzyma na kolanach, odbija si sabo blask poranka. Ser Cleos Frey nie obawia si jednak ora, lecz wilka. Jej syn nazwa zwierz Szarym Wichrem. Wilkor by wielki jak pies na osie, chudy i ciemnobury, a jego oczy miay barw pynnego zota. Gdy bestia podesza do wzitego w niewol rycerza, by go obwcha, wszyscy obecni w komnacie poczuli smrd strachu. Ser Cleosa pojmano podczas bitwy w Szepczcym Lesie, gdzie Szary Wicher przegryz garda szeciu ludziom. Rycerz podnis si i odsun tak szybko, e niektrzy z gapiw ryknli gonym miechem. Dzikuj, wasza lordowska mo. Wasza Mio warkn lord Umber, Greatjon, ktry zawsze by najhaaliwszym z pnocnych chorych Robba... a take najwierniejszym i najodwaniejszym. Tak przynajmniej twierdzi. To on pierwszy ogosi jej syna krlem pnocy i nie zamierza tolerowa nawet najdrobniejszej ujmy na honorze wieo upieczonego suwerena. Wasza Mio poprawi si popiesznie ser Cleos. Prosz o wybaczenie.

Nie grzeszy odwag pomylaa Catelyn. Wicej w nim byo z Freya ni z Lannistera. Z jego kuzynem Krlobjc sprawy miayby si cakiem inaczej. Nigdy nie wydusiliby tego tytuu zza jego idealnie rwnych zbw. Kazaem ci przyprowadzi z celi po to, by zanis wiadomo swej kuzynce Cersei Lannister, ktra przebywa w Krlewskiej Przystani. Bdziesz podrowa pod sztandarem pokoju i dam ci jako eskort trzydziestu moich najlepszych ludzi. Ser Cleos poczu wyran ulg. W takim razie z radoci przeka krlowej sowa Waszej Mioci. Nie zrozum mnie le cign Robb. Nie zwracam ci wolnoci. Twj dziadek, lord Walder, poprzysig suy mi razem z caym rodem Freyw. Wielu twych kuzynw i stryjw walczyo w Szepczcym Lesie po naszej stronie, ty jednak wybrae chorgiew z lwem. Znaczy to, e jeste Lannisterem, nie Freyem. Chc, by da mi rycerskie sowo honoru, e po przekazaniu wiadomoci wrcisz tu z odpowiedzi krlowej i ponownie oddasz si w moje rce. Przysigam, e tak uczyni powiedzia natychmiast ser Cleos. Syszeli ci wszyscy obecni w tej komnacie ostrzeg go brat Catelyn, ser Edmure Tully, ktry w zastpstwie jej umierajcego ojca reprezentowa tu Riverrun i lordw Tridentu. Jeli nie wrcisz, cae krlestwo dowie si, e zamae przysig. Nie zami jej zapewni sztywno ser Cleos. Jak brzmi ta wiadomo? To propozycja zawarcia pokoju. Robb wsta, trzymajc miecz w rkach. Szary Wicher podszed do niego. W komnacie zapada cisza. Powiedz krlowej regentce, e jeli speni moje warunki, schowam miecz do pochwy i poo kres wojnie midzy nami. Catelyn zauwaya w gbi komnaty wysok, chud posta lorda Rickarda Karstarka, ktry przepchn si przez szereg stranikw i ruszy ku drzwiom. Nikt inny nawet nie drgn. Robb nie powici temu incydentowi najmniejszej uwagi. Olyvarze, podaj mi zwj rozkaza. Giermek wzi jego miecz i wrczy mu w zamian zwinity pergamin. Robb go rozpostar. Po pierwsze, krlowa musi uwolni moje siostry i zapewni im przewz drog morsk z Krlewskiej Przystani do Biaego Portu. Nie ulega przy tym wtpliwoci, e zarczyny Sansy z Joffreyem Baratheonem zostaj uniewanione. Gdy tylko kasztelan Winterfell przekae mi wiadomo, e moje siostry wrciy bez szkody do domu, uwolni kuzynw krlowej, giermka Willema Lannistera i twego brata Tiona Freya, i rwnie zapewni im eskort do Casterly Rock albo w inne uzgodnione miejsce. Catelyn Stark aowaa, e nie potrafi odczyta myli skrytych za wszystkimi twarzami, zmarszczonymi czoami i zacinitymi wargami. Po drugie, koci mego pana ojca musz wrci do nas, by mg spocz obok swego brata i siostry w kryptach pod Winterfell, tak jak sam by tego pragn. Szcztki ludzi z jego

stray domowej, ktrzy zginli w jego subie w Krlewskiej Przystani, take musz zosta zwrcone. Na poudnie odjechali ywi ludzie, a wrc tylko zimne koci. Ned mia racj pomylaa. Mwi, e jego miejsce jest w Winterfell. Ale czy chciaam go wysucha? Nie. Powiedziaam mu: jed, musisz zosta namiestnikiem Roberta dla dobra naszego rodu i dzieci... wszystko to moja wina, moja, niczyja inna... Po trzecie, miecz mojego ojca, Ld, musi by przekazany mnie, tutaj, w Riverrun. Spojrzaa na swego brata, ser Edmurea Tullyego. Sta z kciukami wsunitymi za pas, a jego twarz bya nieruchoma jak kamie. Po czwarte, krlowa rozkae swemu ojcu, lordowi Tywinowi, uwolni moich rycerzy i lordw chorych, ktrych wzi do niewoli podczas bitwy nad Zielonymi Widami. Gdy tylko to uczyni, ja rwnie zwrc wolno jecom pojmanym w Szepczcym Lesie i podczas Bitwy Obozw, poza Jaimeem Lannisterem, ktry pozostanie moim zakadnikiem. Przeniosa wzrok na Theona Greyjoya, zastanawiajc si, co moe znaczy jego chytry umieszek. Ten modzieniec zawsze sprawia wraenie, e mieje si z jakiego sobie tylko znanego artu. Catelyn nigdy si to nie podobao. Na koniec, krl Joffrey i krlowa regentka musz wyrzec si wszelkich pretensji do wadzy nad pnoc. Od tej pory nie jestemy czci ich pastwa, lecz wolnym, niezalenym krlestwem, jak w dawnych czasach. Nasze terytorium bdzie obejmowao wszystkie ziemie Starkw pooone na pnoc od Przesmyku, a take obszary, ktre zaopatruje w wod rzeka Trident i jej dopywy a po Zoty Zb na zachodzie i Gry Ksiycowe na wschodzie. KRL PNOCY! zagrzmia Greatjon Umber, wymachujc nad gow wielk jak szynka pici. Stark! Stark! Krl pnocy! Robb zwin pergamin. Maester Vyman narysowa map, na ktrej zaznaczy granice, jakich damy. Dostaniesz kopi, ktr przekaesz krlowej. Lord Tywin musi si wycofa za te granice i zaprzesta napadw, palenia oraz grabiey. Krlowa regentka i jej syn wyrzekn si wszelkich pretensji do podatkw i wpyww z tych terytoriw oraz do usug moich ludzi. Zwolni te moich lordw i rycerzy z przysig lennych, przyrzecze, lubw, a take dugw i zobowiza wobec elaznego Tronu oraz rodw Baratheonw i Lannisterw. Na dodatek Lannisterowie dadz mi dziesiciu szlachetnie urodzonych zakadnikw, ktrych imiona uzgodnimy, jako gwarancj pokoju. Bd traktowani jak honorowi gocie, stosownie do swej pozycji. O ile warunki tego traktatu bd przestrzegane, bd co rok zwalnia dwch zakadnikw, by mogli bezpiecznie wrci do swych rodzin. Robb cisn zwinity pergamin do stp rycerza. Oto moje warunki. Jeli zgodzi si je speni, dam jej pokj. W przeciwnym razie... zagwizda i Szary Wicher zerwa si na nogi, warczc gono ...dostanie drugi Szepczcy Las.

 Stark! rykn raz jeszcze Greatjon. Tym razem jego okrzyk podjy te inne gosy. Stark, Stark, krl pnocy! Wilkor unis eb i zawy. Twarz ser Cleosa przybraa kolor zsiadego mleka. Krlowa usyszy twe sowa, wasza lor... Wasza Mio. Znakomicie odpar Robb. Ser Robinie, dopilnuj, eby ser Cleos dosta dobry posiek i czyste szaty. Ma wyruszy z pierwszym brzaskiem. Wedle rozkazu, Wasza Mio rzek ser Robin Ryger. To wszystko. Zebrani rycerze i lordowie chorowie padli na kolana przed Robbem, ktry ruszy ku wyjciu. Szary Wicher szed tu za nim. Olyvar Frey otworzy przed nimi drzwi. Catelyn podya za wychodzcymi. Brat zmierza u jej boku. Dobrze si spisae pochwalia syna, gdy ju znaleli si w galerii, ktra wychodzia z tylnej czci komnaty cho straszc go wilkiem, zachowae si jak may chopiec, nie jak krl. Robb podrapa Szarego Wichra za uchem. Widziaa jak zrobi min, matko? zapyta z umiechem. Widziaam, jak wyszed lord Karstark. Ja te. Robb zdj obiema rkami koron i wrczy j Olyvarowi. Zanie to do mojej sypialni. Natychmiast, Wasza Mio. Giermek oddali si popiesznie. Id o zakad, e wielu obecnych zgadzao si z lordem Karstarkiem stwierdzi jej brat Edmure. Jak moemy mwi o pokoju, kiedy Lannisterowie obleli ziemie mego ojca niczym robactwo, grabic plony i mordujc ludzi? Powtarzam, e powinnimy pomaszerowa na Harrenhal. Brakuje nam si sprzeciwi si Robb, cho z niezadowoleniem w gosie. Czy siedzc tu stajemy si silniejsi? nie ustpowa Edmure. Z dnia na dzie ubywa nam ludzi. A czyja to wina? warkna na niego Catelyn. To Edmure nalega, by Robb po koronacji pozwoli lordom dorzecza odej, eby mogli broni swych ziem. Jako pierwsi porzucili ich ser Marq Piper i lord Karyl Vance. Wkrtce pody za nimi lord Jonos Bracken, ktry przysig, e odzyska zgliszcza zamku i pochowa swych zmarych. Teraz z kolei lord Jason Mallister ogosi, e chce wrci do swej siedziby w Seagardzie, gdzie dziaania wojenne szczliwie jeszcze nie dotary. Nie moesz wymaga od lordw dorzecza, by siedzieli bezczynnie, gdy wrg pldruje ich pola i morduje ludzi zaprotestowa ser Edmure. Lord Karstark pochodzi z pnocy. Byoby bardzo niedobrze, gdyby nas opuci.

 Porozmawiam z nim zapewni Robb. Straci dwch synw w Szepczcym Lesie. Kt mgby go wini za to, e nie chce pokoju z tymi, ktrzy ich zabili... zabili mojego ojca... Dalszy rozlew krwi nie wrci nam twego ojca ani synw lorda Rickarda zauwaya Catelyn. Trzeba byo zoy t propozycj, cho kto rozsdniejszy mgby zaoferowa warunki atwiejsze do przeknicia. atwiejszych sam bym nie przekn. Broda, ktr zapuci jej syn, wyrosa bardziej ruda ni jego kasztanowate wosy. Robb zdawa si sdzi, e wyglda z ni gronie, po krlewsku... i dorolej. Z brod czy bez brody pozostawa jednak pitnastoletnim chopcem i pragn zemsty nie mniej ni Rickard Karstark. Nieatwo byo go skoni nawet do zgoszenia tej mao przekonujcej propozycji. Cersei Lannister nigdy nie odda twoich sistr za paru kuzynw. Sam doskonale wiesz, e bdzie chciaa, by uwolni jej brata. Raz ju mu o tym wspominaa, przekonaa si jednak, e krlowie nie suchaj nawet w poowie tak uwanie jak synowie. Krlobjcy nie mog uwolni, nawet gdybym chcia. Moi lordowie nigdy na to nie pozwol. Twoi lordowie obwoali ci swym krlem. I rwnie atwo mog mnie odwoa. Jeli cen, jak musimy zapaci za powrt Aryi i Sansy, jest korona, powinnimy wyrzec si jej bez wahania. Co drugi z twoich lordw z chci zamordowaby Lannistera w jego celi. Gdyby zgin, bdc twoim winiem, ludzie powiedzieliby... ...e na to zasuy dokoczy Robb. A twoje siostry? zapytaa ostrym tonem Catelyn. Czy one rwnie zasuguj na mier? Zapewniam ci, e jeli jej brata spotka co zego, Cersei zapaci nam krwi za krew... Lannister bdzie y uspokoi j Robb. Bez mojej zgody nikomu nie wolno nawet z nim rozmawia. Ma jedzenie, wod i czyst som, wicej wygd ni mu si naley. Ale nie uwolni go, nawet w zamian za Ary i Sans. Catelyn zdaa sobie nagle spraw, e syn spoglda na ni z gry. Czy to wojna sprawia, e wyrs tak szybko, czy moe korona, ktr woyli mu na gow? zastanowia si. To znaczy, e boisz si po raz drugi zmierzy z Jaimeem Lannisterem na polu bitwy? Szary Wicher warkn, jakby wyczu gniew Robba. Edmure Tully pooy do na jej ramieniu w braterskim gecie. Cat, przesta. Chopak ma suszno. Nie nazywaj mnie chopakiem naskoczy na wuja Robb. Postanowi wyadowa gniew na biednym Edmurze, ktry chcia tylko udzieli mu poparcia. Jestem ju prawie dorosym mczyzn i krlem. Twoim krlem, ser. Nie boj si Jaimea Lannistera.

Pokonaem go ju raz i jeli bd musia, zwyci go znowu, tyle e... Odsun kosmyk z oczu i potrzsn gow. Mgbym wymieni Krlobjc na ojca, ale... ...ale nie na dziewczynki? Jej gos by lodowato spokojny. Dziewczynki znacz zbyt mao, prawda? Robb milcza, lecz w jego oczach pojawi si wyraz blu. W niebieskich oczach, oczach Tullych, oczach, ktre mia po niej. Zrania go, lecz jako syn swego ojca nie chcia si do tego przyzna. To byo pode skarcia si w myli. Dobrzy bogowie, co si ze mn dzieje? Robi, co moe. Tak bardzo si stara. Wiem to. Widz to, ale... utraciam Neda, opok, na ktrej wspierao si moje ycie, i nie mog znie myli, e strac te dziewczynki... Zrobi dla moich sistr wszystko, co tylko bdzie leao w mej mocy zapewni Robb. Jeli krlowa ma cho odrobin rozsdku, przyjmie moje warunki. W przeciwnym razie poauje dnia, gdy je odrzucia. Wyranie mia ju dosy tego tematu. Matko, czy jeste pewna, e nie chcesz wyjecha do Bliniakw? Byaby dalej od terenw objtych wojn i poznaaby crki lorda Freya. Mogaby doradzi mi, ktr wybra, gdy ju wojna si skoczy. Chce si mnie std pozby pomylaa znuona Catelyn. Wyglda na to, e krlowie nie powinni mie matek, a ja wci mwi mu rzeczy, ktrych wolaby nie sysze. Jeste ju wystarczajco dorosy, by bez pomocy matki zdecydowa, ktr z crek lorda Waldera wolisz mie za on, Robb. W takim razie pojed z Theonem. Pomoe Mallisterom odprowadzi jecw do Seagardu, a potem wsidzie na statek pyncy na elazne Wyspy. Ty te mogaby znale tam jaki transport. Gdyby wiatry ci sprzyjay, pod koniec ksiyca wrciaby do Winterfell. Bran i Rickon ci potrzebuj. A ty nie? Czy to wanie chcesz mi da do zrozumienia? Mojemu panu ojcu pozostao ju niewiele czasu. Dopki twj dziadek bdzie y, moje miejsce jest w Riverrun, u jego boku. Mgbym ci rozkaza wyjecha. Jestem krlem. Zignorowaa jego sowa. Powtarzam, e wolaabym, eby wysa na Pyke kogo innego i zostawi Theona przy sobie. Kto byby lepszym posem do Balona Greyjoya ni jego syn? Jason Mallister zaproponowaa Catelyn. Tytos Blackwood. Stevron Frey. Kady... byle nie Theon. Jej syn przykucn przy Szarym Wichrze, by zmierzwi wilcz sier i przy okazji unikn spojrzenia matki.

 Theon bi si za nas dzielnie. Opowiadaem ci, jak uratowa Brana przed dzikimi w wilczym lesie. Jeli Lannisterowie nie zechc zawrze pokoju, bd potrzebowa drakkarw lorda Greyjoya. atwiej je uzyskasz, jeli zatrzymasz jego syna jako zakadnika. By zakadnikiem poow ycia. I nie bez powodu zauwaya Catelyn. Balonowi Greyjoyowi nie mona ufa. Nie zapominaj, e sam niegdy nosi koron, cho krtko. Moe zapragn j odzyska. Robb zatrzyma si. Nie mam nic przeciwko temu. Jeli ja jestem krlem pnocy, on moe zosta krlem elaznych Wysp, jeli tego wanie pragnie. Z chci zaoferuj mu koron, jeli pomoe nam obali Lannisterw. Robb... Wyl Theona. Do widzenia, matko. Szary Wicher, do nogi. Robb oddali si dziarskim krokiem. Wilkor szed u jego boku. Catelyn moga jedynie ledzi go wzrokiem. Jej syn zosta krlem. Czua si bardzo dziwnie. W Fosie Cailin powiedziaa mu: Rozkazuj. Usucha jej rady. Id odwiedzi ojca zdecydowaa nagle. Chod ze mn, Edmure. Musz zamieni swko z tymi nowymi ucznikami, ktrych szkoli ser Desmond. Zajrz do niego pniej. Jeli bdzie jeszcze y pomylaa. Nie powiedziaa jednak tego gono. Jej brat mniej si ba pola bitwy ni pokoju chorego lorda Hostera. Najkrtsza droga do centralnego dononu, w ktrym lea jej umierajcy ojciec, wioda przez boy gaj z jego traw, dziko rosncymi kwiatami oraz gstymi zagajnikami wizw i sekwoi. Na gaziach peno byo szumicych lici, niewiadomych wieci, ktre przed dwoma tygodniami przynis do Riverrun biay kruk. Konklawe obwiecio, e nadesza jesie, lecz bogowie nie uznali jeszcze za stosowne podzieli si t informacj z wiatrem i lasem. Catelyn bardzo to cieszyo. Jesie zawsze bya por strachu. Niosa ze sob widmo zimy. Nawet najmdrsi nie wiedzieli, czy nastpne niwa nie oka si ostatnimi. Hoster Tully, lord Riverrun, lea w ou w swej samotni, z ktrej rozciga si widok na wschd, gdzie pod murami jego zamku czyy swe wody rzeki, Kamienny Nurt i Czerwone Widy. Gdy Catelyn wesza do rodka, by pogrony we nie. Wosy i brod mia biae jak puchowa pociel, w ktrej spoczywa, a tgie ongi ciao rosnca w nim mier uczynia maym i kruchym. Obok oa siedzia brat jej ojca, Blackfish, ktry wci mia na sobie kolczug i brudny paszcz podrny, a zakurzone buty pokryte byy plamkami zaschnitego bota. Czy Robb wie, e wrcie, stryju? Ser Brynden Tully by oczyma i uszami Robba, dowdc jego zwiadowcw.

 Nie. Przyszedem tu prosto ze stajni, bo powiedzieli mi, e krl ma goci. Jego Mio z pewnoci wolaby, bym przekaza mu swe wieci w cztery oczy. Blackfish by wysokim, szczupym mczyzn o siwych wosach i oszczdnych ruchach. Jego gadko wygolon, ogorza twarz pokryway liczne bruzdy. Jak z nim? zapyta. Wiedziaa, e nie ma na myli Robba. Bez zmian. Maester daje mu senne wino i makowe mleko, eby zagodzi bl. Dlatego prawie cay czas pi i za mao je. Z kadym dniem wydaje si sabszy. Czy co mwi? Tak... ale jest w tym coraz mniej sensu. Opowiada o tym, czego auje, o niedokoczonych dzieach, zmarych przed laty ludziach i dawno minionych czasach. Czasem nie wie nawet, jak mamy por roku albo mnie nie poznaje. Raz nazwa mnie imieniem matki. Wci nie moe o niej zapomnie zauway ser Brynden. Masz jej twarz. Widz to w twoich policzkach i linii szczki... Pamitasz j lepiej ode mnie. To byo ju tak dawno. Przysiada na ou, by odgarn kosmyk biaych wosw, ktry opad jej ojcu na twarz. Kiedy wyruszam w pole, za kadym razem zadaj sobie pytanie, czy po powrocie zastan go jeszcze ywego. Bez wzgldu na dzielce ich spory, istniaa silna wi midzy jej ojcem, a jego bratem, ktrego ongi si wyrzek. Ale przynajmniej pogodzie si z nim. Przez chwil siedzieli w milczeniu, a wreszcie Catelyn uniosa gow. Mwie, e musisz przekaza Robbowi jakie wieci? Lord Hoster jkn gono i przetoczy si na bok, jakby j usysza. Brynden wsta. Wyjdmy na zewntrz. Lepiej go nie budzi. Wysza za nim na kamienny balkon, ktry otacza samotni z trzech stron, sterczc z muru niczym dzib okrtu. Jej stryj spojrza na niebo, marszczc brwi. Wida j ju za dnia. Moi ludzie zw j Czerwonym Posacem... ale co nam zwiastuje? Catelyn podniosa wzrok ku bladoczerwonej linii komety, ktra przecinaa ciemnoniebieski firmament niczym dugie zadrapanie na twarzy boga. Greatjon powiedzia Robbowi, e dawni bogowie rozwinli czerwon flag na znak zemsty za Neda. Edmure twierdzi, e to omen zwycistwa dla Riverrun. Uwaa, e to ryba z dugim ogonem, w barwach Tullych, czerwona na niebieskim tle. Westchna. Szkoda, e brak mi ich wiary. Karmazynowy to kolor Lannisterw. Ona nie jest karmazynowa sprzeciwi si ser Brynden. Nie jest to te kolor Tullych, czerwonawa barwa rzecznego muu. To jest krew, dziecko, krwawa plama na niebie. Nasza krew czy ich? Czy syszano kiedy o wojnie, w ktrej przelewano by krew tylko jednej ze stron? Jej stryj potrzsn gow. Wszdzie wok Oka Boga dorzecze wydano na pastw poarw i

rzezi. Walki tocz si na poudniu a po Czarny Nurt, a na pnocy na caym Tridencie, prawie do Bliniakw. Marq Piper i Karyl Vance odnieli par drobnych zwycistw, a to panitko z poudnia, Beric Dondarrion, upi grabiecw, napada na bandy wysane przez lorda Tywina, a potem znika w lesie. Powiadaj, e ser Burton Crakehall przechwala si, i zabi Dondarriona, ale pewnego dnia wpad ze sw kolumn w jedn z zastawionych przez niego puapek i wszyscy jego ludzie zginli. Niektrzy z onierzy, ktrych Ned zabra do Krlewskiej Przystani, s z lordem Berikiem przypomniaa sobie Catelyn. Niech bogowie maj ich w swojej opiece. Jeli wierzy opowieciom, Dondarrion i ten czerwony kapan, ktry mu towarzyszy, s wystarczajco sprytni, by wymkn si niebezpieczestwu pocieszy j stryj. Ale z chorymi twego ojca sprawy maj si gorzej. Robb nie powinien by ich zwalnia. Rozpierzchli si niby przepirki. Kady broni tylko swego. To szalestwo, Cat, szalestwo. Jonosa Brackena raniono podczas walki o ruiny jego zamku. Jego bratanek, Hendry, poleg. Tytos Blackwood przegna Lannisterw ze swych ziem, ale wrg zabra ze sob kad krow, wini i ziarnko zboa. Zostaa mu do obrony tylko Raventree Hall i wypalona pustynia. Ludzie Darryego odzyskali twierdz swego lorda, ale nie utrzymali jej nawet przez dwa tygodnie. Gregor Clegane kaza wytraci cay garnizon, cznie z lordem. Dany by jeszcze dzieckiem zawoaa przeraona Catelyn. Tak jest, i ostatnim ze swego rodu. Mona by za niego wzi wspaniay okup, ale co znaczy zoto dla wciekego psa, takiego jak Gregor Clegane? Przysigam, e gowa tej bestii byaby wspaniaym darem dla wszystkich ludzi w krlestwie. Catelyn syszaa o otaczajcej ser Gregora zej sawie, ale co takiego... Nie mw mi o gowach, stryju. Cersei nadziaa gow Neda na pal na murach Czerwonej Twierdzy i zostawia j na er wronom i muchom. Wci trudno jej byo uwierzy, e naprawd go utracia. Byway noce, gdy budzia si w ciemnociach i na wp pica mylaa przez chwil, e znajdzie go obok siebie. Clegane jest tylko narzdziem w rku lorda Tywina. Catelyn bya przekonana, e prawdziwym zagroeniem jest Tywin Lannister lord Casterly Rock, namiestnik zachodu, ojciec krlowej Cersei, ser Jaimea Krlobjcy i Krasnala Tyriona oraz dziadek Joffreya Baratheona, niedawno ukoronowanego modocianego krla. To prawda przyzna ser Brynden. A Tywin Lannister to nie gupiec. Siedzi bezpiecznie za murami Harrenhal, karmi swych onierzy naszymi plonami, a to, czego nie moe zabra, pali. Gregor nie jest jedynym psem, ktrego spuci ze smyczy. W pole wyruszy rwnie ser Amory Lorch, a take jaki najemnik z Qohoru, ktry woli okaleczy czowieka ni go zabi. Widziaem, co zostaje po ich przejciu. Cae wioski puszczone z dymem, zgwacone i okaleczone kobiety, trupy pomordowanych dzieci, ktre zostawiono

niepochowane, eby przycign wilki i dzikie psy. Nawet umaremu zrobioby si niedobrze na ten widok. Kiedy Edmure o tym usyszy, wpadnie w sza. O to wanie chodzi lordowi Tywinowi. Nawet terror czemu suy, Cat. Lannister chce nas sprowokowa do bitwy. Robb zapewne speni jego yczenie stwierdzia przygnbiona Catelyn. Czuje si tu niespokojnie jak kot w klatce, a Edmure, Greatjon i reszta z pewnoci bd go skaniali do dziaania. Jej syn odnis dwa wspaniae zwycistwa. Rozbi Jaimea Lannistera w Szepczcym Lesie, a potem rozgromi jego pozbawione wodza wojska pod murami Riverrun w Bitwie Obozw. Niektrzy z jego chorych zdawali si ju w tej chwili uwaa go za nowe wcielenie Aegona Zdobywcy. Brynden Blackflsh unis szare, krzaczaste brwi. Co za durnie. Powtarzam ci, Cat, pierwsza zasada sztuki wojennej brzmi: nigdy nie rb tego, czego chce nieprzyjaciel. Lord Tywin wolaby sam wybra pole bitwy. Pragnie, ebymy pomaszerowali na Harrenhal. Harrenhal. Kade dziecko w Tridencie znao opowieci o tej olbrzymiej fortecy. Przed trzystu laty, gdy Siedem Krlestw rzeczywicie byo siedmioma odrbnymi krlestwami, postawi j nad wodami Oka Boga krl Harren Czarny. Dorzeczem w owym czasie wadali elani ludzie z wysp. W swej dumie Harren zapragn mie najwikszy zamek i najwysze wiee w caym Westeros. Budowa gmachu, ktry wznosi si na brzegu jeziora niczym olbrzymi cie, trwaa czterdzieci lat. Cay ten czas armie Harrena nkay ssiadw, upic kamie, drewno, zoto i robotnikw. Tysice jecw postraday ycie w kamienioomach, gdzie musieli cign sanie, albo przy budowie piciu kolosalnych wie. Zim ludzie zamarzali, a latem drczy ich upa. Czar-drzewa, ktre rosy trzy tysice lat, cito na belki i krokwie. By ozdobi swe marzenie, Harren wpdzi w ruin zarwno dorzecze, jak i elazne Wyspy. A gdy Harrenhal wreszcie ukoczono, tego samego dnia, gdy zamieszka w nim krl Harren, w Krlewskiej Przystani wyldowa Aegon Zdobywca. Catelyn pamitaa, jak Stara Niania opowiadaa t histori jej dzieciom w Winterfell. I wtedy krl Harren przekona si, e grube mury i wysokie wiee nie przydaj si na wiele przeciw smokom koczya zawsze sw opowie bo smoki potrafi lata. W poarze, ktry strawi monstrualn fortec, zgin Harren i cae jego potomstwo. Od tego czasu kady rd, ktry wada Harrenhal, dowiadcza pecha. Zamek mg by potny, lecz ciya nad nim zowieszcza kltwa. Nie chciaabym, eby Robb toczy bitw w cieniu tej twierdzy. przyznaa Catelyn. Co jednak musimy zrobi, stryju.

 I to szybko zgodzi si. Nie powiedziaem ci jeszcze najgorszego, dziecko. Ludzie, ktrych wysaem na zachd, przynieli wiadomo, e w Casterly Rock zbiera si nowa armia. Jeszcze jedna armia Lannisterw. Zrobio si jej niedobrze na t myl. Trzeba natychmiast powiadomi o tym Robba. Kto bdzie jej dowdc? Powiadaj, e ser Stafford Lannister. Ser Brynden zwrci wzrok ku rzekom. Jego czerwono-niebieski paszcz opota na wietrze. Jeszcze jeden bratanek? Lannisterowie z Casterly Rock byli diabelnie licznym i podnym rodem. Kuzyn poprawi j ser Brynden. Jest bratem zmarej ony lorda Tywina, wic cz go z nim podwjne wizy pokrewiestwa. Jest stary i niezbyt bystry, ale ma syna, ser Davena, ktry jest znacznie groniejszy. W takim razie miejmy nadziej, e to ojciec, a nie syn, poprowadzi wojska. Zostao nam jeszcze troch czasu, nim bdziemy musieli si z nimi zetrze. To bdzie zgraja najemnikw, wolnych i zielonych chopakw z ruder Lannisportu. Ser Stafford bdzie ich musia uzbroi i wyszkoli, nim odway si ruszy z nimi w bj... i nie ud si, lord Tywin to nie Krlobjca. Nie rzuci si na olep do ataku. Nim wyjdzie zza murw Harrenhal, cierpliwie zaczeka, a ser Stafford wyruszy w pole. Chyba e... zacza Catelyn. Sucham zachci j ser Brynden. Chyba e bdzie musia opuci Harrenhal, by stawi czoo innemu zagroeniu. Stryj spojrza na ni w zamyleniu. Lordowi Renlyemu. Krlowi Renlyemu. Jeli chciaa od niego pomocy, bdzie musiaa zwraca si do niego tytuem, ktry sam sobie nada. By moe. Blackfish rozcign usta w gronym umiechu. Ale on z pewnoci czego w zamian zada. Tego, czego zawsze daj krlowie odpara. Hodw.

Tyrion
Janos Slynt by synem rzenika i mia si jak czowiek rozbierajcy tusze. Jeszcze wina? zapyta Tyrion.

 Nie mam nic przeciwko temu zgodzi si lord Janos, unoszc puchar. Wygldem przypomina beczk i mia te podobn pojemno. Absolutnie nic. To czerwone wino jest naprawd znakomite. Arborskie? Dornijskie. Na znak kara sucy napeni kielichy. Dwm wielmoom towarzyszya w Maej Komnacie jedynie suba. Siedzieli za owietlonym blaskiem wiec stoem, ktry otaczaa ciemno. To prawdziwe odkrycie. Dornijskie wina rzadko maj tak bogaty aromat. Bogaty zgodzi si tgi mczyzna o abiej twarzy, pocigajc potny yk. Janos Slynt nie zwyk popija wina maymi yczkami. Tyrion natychmiast zauway ten szczeg. Tak jest, bogaty, tego wanie sowa szukaem. Masz dar do sw, lordzie Tyrionie, jeli wolno mi tak to uj. I umiesz opowiada komiczne historie. Tak jest, komiczne. Ciesz si, e tak sdzisz... ale nie jestem lordem, tak jak ty. Wystarczy mi zwyky Tyrion, lordzie Janosie. Jak sobie yczysz. Pocign kolejny yk, plamic winem czarny, aksamitny wams. Mia na sobie krtk peleryn ze zotogowiu, spit miniaturow wczni, ktrej grot pocignito ciemnoczerwon emali. By ju zdrowo pijany. Tyrion zakry usta i bekn uprzejmie. W przeciwiestwie do lorda Janosa nie przesadza z winem, brzuch mia jednak wypeniony. Gdy tylko wprowadzi si do Wiey Namiestnika, dowiedzia si, kto jest najlepsz kuchark w miecie, i natychmiast przyj t kobiet na sub. Dzi wieczr jedli zup ogonow, letnie jarzyny posypane pekanami, winogrona, czerwony koper, kruszony ser, gorcy placek z krabami, dyni na ostro i przepirki zapiekane w male. Do kadego dania podano inne wino. Lord Janos wyzna, e nigdy w yciu nie jad nawet w poowie tak dobrze. To z pewnoci si zmieni, gdy zamieszkasz w Harrenhal zauway Tyrion. Niewtpliwie. Moe powinienem poprosi t twoj kuchark, by przesza na sub do mnie. Co o tym sdzisz? Wojny wybuchay ju z mniej wanych powodw odrzek Tyrion. Obaj wybuchnli dugim, radosnym rechotem. Jeste odwanym czowiekiem, jeli postanowie zamieszka w Harrenhal. To ponure zamczysko i strasznie wielkie... jego utrzymanie bdzie kosztowao fortun. Niektrzy utrzymuj te, e wisi nad nim kltwa. Czy mam si ba kupy kamieni? Rykn miechem na ten pomys. Mwisz, e jestem odwany. eby wspi si w gr, tak jak ja, potrzeba odwagi. A do Harrenhal, tak jest! Dlaczego by nie? Ty to rozumiesz. W tobie rwnie wyczuwam miao. Moe i jeste niski, ale miaoci ci nie brakuje. Jeste zbyt uprzejmy. Jeszcze wina? Nie. Naprawd ju starczy, bo... niech szlag trafi bogw, tak. Dlaczego by nie? Odwani ludzie pij do dna!

 To prawda. Tyrion napeni puchar lorda Slynta a po brzegi. Dostaem twoj list kandydatw na nowego dowdc Stray Miejskiej. To dobrzy ludzie. Znakomici. Kady z nich mgby mnie zastpi, ale ja wybrabym Allara Deema. To moja prawa rka. Bardzo dobry czowiek. Lojalny. Jeli go wybierzesz, nie poaujesz. O ile spodoba si krlowi. Szczerze mwic Tyrion wysczy odrobin wina rozwaaem kandydatur ser Jacelyna Bywatera. Przez trzy lata by kapitanem na Botnistej Bramie i wyrni si podczas buntu Balona Greyjoya. Krl Robert pasowa go na Pyke na rycerza. A mimo to jego nazwiska nie ma na twojej licie. Lord Janos Slynt pocign yk wina i przepuka usta, nim je przekn. Bywater. No c. Z pewnoci jest odwany, ale brak mu... gitkoci. To dziwado. Ludzie go nie lubi. Do tego jest kalek. Straci rk na Pyke. Temu zawdzicza tytu rycerski. Jeli mnie o to pytasz, zrobi kiepski interes. Powici do po to, by tytuowano go ser. Wybuchn miechem. W mojej opinii ser Jacelyn ma zbyt wysokie mniemanie o sobie i swym honorze. Lepiej zostaw go tam, gdzie jest teraz, lor... Tyrionie. Najlepszy na to stanowisko bdzie Allar Deem. Podobno na ulicach go nie kochaj. Za to si go boj. To lepiej. Syszaem te o jakiej awanturze w burdelu. Ach, to. To nie jego wina, lo... Tyrionie. Nie. On nie chcia zabi tej kobiety. Sama go do tego zmusia. Wyranie jej powiedzia, eby si odsuna i pozwolia mu wykona obowizek. No, ale sam wiesz, jak to jest z kobietami i dziemi. Mg si spodziewa, e bdzie prbowaa uratowa niemowl. Tyrion umiechn si szeroko. Poprbuj tego sera. Znakomicie komponuje si z winem. Powiedz mi, dlaczego wybrae Deema do tego przygnbiajcego zadania? Dobry dowdca zna swoich ludzi, Tyrionie. Do pewnych zada lepsi s jedni, a do innych drudzy. eby zaatwi dziecko przy piersi matki potrzeba kogo szczeglnego, nawet jeli to bya tylko zwyka kurwa i jej bkart. Pewnie masz racj zgodzi si Tyrion, ktry usysza jedynie sowa tylko zwyka kurwa i natychmiast pomyla o Shae, Tyshy i wszystkich innych kobietach, ktre w cigu lat przyjmoway od niego pienidze i bray w siebie jego nasienie. Deem to twardy czowiek do twardej roboty cign Slynt, nie zwaajc na min rozmwcy. Robi to, co mu si kae, a potem trzyma gb na kdk. Odkroi sobie kawaek sera. Znakomity. Ostry. Do szczcia potrzebny mi tylko dobry, ostry n i dobry, ostry ser. Tyrion wzruszy ramionami.

 Ciesz si nimi, pki moesz. Dorzecze stano w pomieniach, a w Wysogrodzie krlem ogosi si Renly. Niedugo trudno bdzie o dobry ser. A kto ci kaza zaatwi tego bkarta? Lord Janos obrzuci Tyriona nieufnym spojrzeniem, po czym rozemia si i pogrozi mu trjktem sera. Spryciarz z ciebie, Tyrionie. Mylae, e uda ci si mnie nabra, co? eby skoni do gadania Janosa Slynta trzeba czego wicej ni wino i ser. Szczyc si tym, e nigdy nie zadaj pyta, a potem milcz jak grb. Tak samo jak Deem. Tak jest. Jeli po moim odjedzie do Harrenhal zrobisz go dowdc, na pewno tego nie poaujesz. Tyrion skubn odrobin sera. Rzeczywicie by ostry i zawiera dodatek wina. Naprawd wyborny. Bez wzgldu na to, kogo wybierze krl, nie wtpi, e trudno mu bdzie nosi tw zbroj. Lord Mormont ma podobny problem. Mylaem, e to lady odezwa si lord Janos ze zdziwion min. Mormont. Ta, ktra sypia z niedwiedziami. Mwiem o jej bracie, Jeorze Mormoncie, lordzie dowdcy Nocnej Stray. Kiedy byem na Murze, wspomnia, e bardzo si martwi o to, gdzie znajdzie godnego nastpc. Stra dostaje teraz bardzo mao dobrych ludzi. Tyrion wyszczerzy zby w umiechu. Myl, e spaby lepiej, gdyby mia kogo takiego jak ty. Albo nasz dzielny Allar Deem. Marne szanse! rykn lord Janos. Tak by si mogo zdawa przyzna Krasnal ale ycie pene jest niespodzianek. Na przykad Eddard Stark. Nie przypuszczam, by wyobraa sobie, e jego ycie skoczy si na schodach septu Baelora. Bardzo niewielu to sobie wyobraao przyzna z chichotem lord Janos. Tyrion rwnie zachichota. Szkoda, e tego nie widziaem. Podobno nawet Varys by zaskoczony. Lord Janos wybuchn miechem tak dononym, e a brzuch mu si zatrzs. Pajk rzuci. Powiadaj, e wie wszystko. No, o tym na pewno nie wiedzia. A skd mia wiedzie? W gosie Tyriona po raz pierwszy pojawia si lodowata nuta. Pomg przekona moj siostr, e powinno si uaskawi Starka pod warunkiem, e zgodzi si przywdzia czer. H? Janos Slynt zamruga niepewnie powiekami. Moj siostr Cersei powtrzy karze odrobin goniejszym tonem, na wypadek, gdyby ten dure nie by do koca pewien, o kogo mu chodzio. Krlow regentk. Tak. Slynt przekn yk wina. Jeli o to chodzi, to... to by rozkaz krla, panie. Samego krla.

 Krl ma trzynacie lat przypomnia mu Tyrion. Ale jest krlem. Slynt zmarszczy brwi. Policzki mu si zatrzsy. Wadc Siedmiu Krlestw. No, przynajmniej jednego czy dwch z nich skontrowa Tyrion, umiechajc si kwano. Czy mog obejrze twoj wczni? Moj wczni? Zdezorientowany grubas zamruga powiekami. T zapink na pelerynie wyjani Tyrion, wskazujc ozdob palcem. Po chwili wahania lord Janos odpi j i wrczy Tyrionowi. W Lannisporcie mamy lepszych jubilerw orzek ten. Wybacz mi, ale barwa tej emalii jest odrobin zbyt krwawa. Powiedz mi, wasza lordowska mo, czy osobicie wbie mu wczni w plecy, czy tylko wydae taki rozkaz? Wydaem rozkaz i drugi raz uczynibym to samo. Lord Stark by zdrajc. ysinka porodku gowy lorda Slynta zrobia si czerwona jak burak, a peleryna ze zotogowiu zsuna si na podog. Prbowa mnie przekupi. I nawet mu si nie nio, e przed nim uczyni to kto inny. Slynt waln kielichem o blat. Upie si czy co? Wydaje ci si, e bd cierpliwie znosi, jak kalasz mj honor... I kto tu mwi o honorze? Przyznaj, e zrobie lepszy interes ni ser Jacelyn. Tytu lorda i zamek w zamian za wczni wbit w plecy. I nawet nie musiae uczyni tego osobicie. Cisn w Slynta zot ozdob, ktra odbia si od jego piersi i spada z grzechotem na podog. Grubas wsta z krzesa. Nie podoba mi si twj ton, lo... Krasnalu. Jestem lordem Harrenhal i czonkiem krlewskiej rady. Kim jeste ty, e masz prawo mnie gani? Tyrion przechyli gow na bok. Sdz, e doskonale wiesz, kim jestem. Ilu masz synw? A co ci obchodz moi synowie, karle? Karle? Gniew Tyriona rozgorza nagle. Trzeba byo poprzesta na Krasnalu. Jestem Tyrion z rodu Lannisterw i pewnego dnia, jeli bogowie dali ci cho tyle rozumu co morskiemu limakowi, padniesz na kolana, by podzikowa im za to, e odpowiadae przede mn, a nie przed moim panem ojcem. Gadaj, ilu masz synw? W oczach Janosa Slynta nagle pojawi si strach. T... trzech, panie. I crk. Prosz ci, panie... Nie musisz baga. Tyrion zsun si z krzesa. Masz moje sowo, e nic im si nie stanie. Modsi chopcy zostan oddani pod opiek jako giermkowie. Jeli bd suyli dobrze i wiernie, mog w swoim czasie zosta rycerzami. Niech nikt nie mwi, e rd Lannisterw nie nagradza tych, ktrzy mu su. Twj najstarszy syn odziedziczy tytu lorda Slynta i ten

okropny herb. Kopn ma, zot wczni, ktra pomkna po pododze. Znajdziemy dla niego ziemie i bdzie mg wybudowa sobie siedzib. Nie bdzie to Harrenhal, ale wystarczy na jego potrzeby. Maestwo dla dziewczyny bdzie musia zaatwi sam. Czerwona dotd twarz Janosa Slynta zbielaa. C... co zamierzasz... Policzki dray mu niczym kupki oju. Co zamierzam zrobi z tob? Tyrion pozwoli prostakowi troch podygota, nim mu odpowiedzia. Karaka Letni Sen wychodzi w morze z porannym odpywem. Kapitan powiedzia mi, e zawinie do portu w Gulltown, na Trzech Siostrach, na wyspie Skagos i we Wschodniej Stranicy. Kiedy spotkasz lorda dowdc Mormonta przeka mu moje pozdrowienia i zapewnij go, e nie zapominam o potrzebach Nocnej Stray. ycz dugiego ycia i owocnej suby, wasza lordowska mo. Gdy tylko Janos Slynt zda sobie spraw, e nie czeka go natychmiastowa egzekucja, jego twarz odzyskaa rumiany kolor. Wysun szczk. Jeszcze zobaczymy, Krasnalu. Karle. Moe to ty odpyniesz na tym statku. Przyszo ci to do gowy? Moe to ty wyldujesz na Murze. Parskn nerwowym miechem. Przekonamy si, ile s warte twoje groby. No wiesz, jestem przyjacielem krla. Zobaczymy, co ma na ten temat do powiedzenia Joffrey. I Littlefinger, i krlowa. Tak, tak, Janos Slynt ma wielu przyjaci. Obiecuj ci, e jeszcze si przekonamy, kto popynie na Mur. Z ca pewnoci si przekonamy. Slynt odwrci si na picie jak onierz Stray Miejskiej, ktrym kiedy by, i ruszy przed siebie ze stukotem uderzajcych w kamienn posadzk obcasw. Wspi si na schody, otworzy drzwi... i stan twarz w twarz z wysokim mczyzn o opadajcej szczce, ktry mia na sobie czarny napiernik i zoty paszcz. Do kikuta jego prawej rki przytwierdzona bya elazna do. Janosie powiedzia z byskiem w gboko osadzonych oczach, skrytych w cieniu wydatnych ukw brwiowych i czarnej, upstrzonej siwizn czupryny. W lad za nim do Maej Komnaty weszo bezszelestnie sze zotych paszczy. Janos Slynt cofn si przed nimi. Lordzie Slynt zawoa do niego Tyrion. Mam wraenie, e znasz ser Jacelyna Bywatera, nowego dowdc Stray Miejskiej. Lektyka czeka, wasza lordowska mo poinformowa Slynta ser Jacelyn. Zapad ju zmrok, a droga do portu jest daleka. Po zmierzchu na ulicach nie jest bezpiecznie. Bierzcie go. Gdy zote paszcze wyprowadzay swego niedawnego dowdc, Tyrion przywoa do siebie ser Jacelyna i wrczy mu zwj pergaminu. To dugi rejs i lordowi Slyntowi przyda si towarzystwo. Dopilnuj, eby tych szeciu ludzi popyno z nim Letnim Snem. Bywater spojrza na list nazwisk i umiechn si.

 Wedle rozkazu. Jeden z nich nazywa si Deem cign cicho Tyrion. Powiedz kapitanowi, e nikt nie bdzie mia mu za ze, gdyby ten czowiek wypad za burt, nim dotr do Wschodniej Stranicy. Syszaem, e pnocne wody s bardzo burzliwe, panie. Ser Jacelyn pokoni si i opuci komnat. Paszcz powiewa za nim. Po drodze nadepn na porzucon przez Slynta peleryn ze zotogowiu. Tyrion zasiad sam za stoem, popijajc resztki sodkiego dornijskiego wina. Sudzy zaczli sprzta naczynia ze stou, powiedzia im jednak, eby zostawili wino. Kiedy skoczyli, do komnaty wlizn si Varys. Mia na sobie powczyste lawendowe szaty, ktre harmonizoway z roztaczan przez niego woni. Och, wietnie to zaatwie, mj dobry panie. To dlaczego zostaa mi w ustach taka gorycz? Nacisn palcami skronie. Kazaem im wrzuci Allara Deema do morza. Z tob mam wielk ochot postpi tak samo. Mogoby ci spotka rozczarowanie odpar Varys. Sztormy przychodz i odchodz, fale rozbijaj si na brzegu, wielkie ryby poeraj mae, a ja cigle utrzymuj si na powierzchni. Czy mgbym skosztowa wina, ktre tak bardzo przypado do gustu lordowi Slyntowi? Tyrion wskaza na butl, marszczc brwi. Varys napeni sobie kielich. Ach. Sodkie jak lato. Pocign kolejny yk. Sysz na jzyku piew winogron. Wanie si zastanawiaem, co to za haas. Powiedz im, eby siedziay cicho, bo gowa mi pka. To bya moja siostra. Tego wanie nie chcia mi wyzna wierny lord Janos. To Cersei wysaa zote paszcze do tego burdelu. Varys zachichota nerwowo. A wic wiedzia o tym od pocztku. Nic mi nie powiedziae oskary go Tyrion. Twoja wasna, sodka siostra wyjani Varys z min tak smutn, e wydawao si, i zaraz si rozpacze. Trudno jest wyzna czowiekowi co takiego, panie. Baem si, jak zareagujesz. Czy potrafisz mi wybaczy? Nie warkn Tyrion. Niech ci szlag trafi. I j te. Wiedzia, e na razie nie moe tkn Cersei, nawet gdyby tego chcia, a nie by bynajmniej pewien, czy ma takie zamiary. Bolaa go jednak myl, e odgrywa fars sprawiedliwoci, karzc ludzi takich jak Janos Slynt i Allar Deem, podczas gdy jego siostra nadal dopuszcza si okruciestw. Na przyszo mw mi wszystko, co wiesz, lordzie Varysie. Wszystko. Eunuch umiechn si chytrze. To mogoby zaj wiele czasu, mj dobry panie. Wiem bardzo duo. Ale za mao, eby uratowa to nieszczsne dziecko. Niestety, to prawda. By te starszy bkart, chopak. Kazaem przenie go w bezpieczne miejsce... ale przyznaj, i nawet mi si nie nio, e co moe grozi

niemowlciu. To bya nisko urodzona dziewczynka, nawet nie roczna, a za matk miaa dziwk. C to za zagroenie? Bya crk Roberta wskaza z gorycz w gosie Tyrion. Cersei to wida wystarczyo. Tak jest. To bardzo smutne. Musz oskara siebie o mier tego biednego dziecitka i jego matki, ktra bya bardzo moda i kochaa krla. Czyby? Tyrion nigdy w yciu nie widzia zabitej dziewczyny, lecz dla niego bya Shae i Tysh zarazem. Zastanawiam si, czy dziwka potrafi kogo kocha. Nie, nie odpowiadaj mi. Pewnych rzeczy wol nie wiedzie. Kupi dla Shae wielk, zbudowan z drewna i kamienia rezydencj, w ktrej bya studnia, stajnia i ogrd, da jej sucych, ktrzy zaspokajali wszelkie jej potrzeby, biaego ptaka z Wysp Letnich, ktry dotrzymywa jej towarzystwa, jedwabie, srebra i klejnoty dla ozdoby oraz stranikw, ktrzy dbali o jej bezpieczestwo. Mimo to wydawaa si niespokojna. Mwia, e chce spdza z nim wicej czasu, suy mu i pomaga. Najbardziej pomagasz mi w pocieli rzek jej pewnej nocy, gdy skoczyli si kocha i lea z gow wspart na jej piersiach, a w kroku czu sodkie przemczenie. Odpowiedziay mu jedynie jej oczy. Wyczyta w nich, e nie to chciaa usysze. Tyrion sign z westchnieniem po wino, lecz przypomnia sobie lorda Janosa i odsun butl. Wyglda na to, e moja siostra mwia prawd o mierci Starka. Musimy za ten obd podzikowa mojemu siostrzecowi. Krl Joffrey wyda rozkaz, a Janos Slynt i ser Ilyn Payne wykonali go szybko i bez wahania... ...prawie jakby tego wanie si spodziewali. Tak, zastanawialimy si ju nad tym, ale do niczego nie doszlimy. To szalestwo. Skoro masz ju w garci Stra Miejsk, panie, bdziesz mg dopilnowa, by Jego Mio nie popeni kolejnych... szalestw? Co prawda, nie mona te zapomina o stray domowej krlowej... O czerwonych paszczach? Tyrion wzruszy ramionami. Vylarr suy Casterly Rock. Wie, e jestem tu na polecenie ojca. Cersei trudno by byo uy jego ludzi przeciwko mnie... a zreszt jest ich tylko stu. Mam o poow wicej wasnych, a do tego sze tysicy zotych paszczy, o ile Bywater rzeczywicie jest takim czowiekiem, za jakiego go uwaasz. Przekonasz si, e ser Jacelyn jest odwany, honorowy, posuszny... i wie, co to wdziczno. Ale komu bdzie wdziczny? Tyrion nie ufa Varysowi, cho nie sposb byo zaprzeczy, e eunuch jest bardzo uyteczny. Nie ulegao wtpliwoci, e wie bardzo duo. Dlaczego mi pomagasz, lordzie Varysie? zapyta, przygldajc si jego delikatnym doniom, pozbawionej zarostu, upudrowanej twarzy i oblenemu umieszkowi.

 Jeste namiestnikiem. Su krlestwu, krlowi i tobie. Tak jak suye Jonowi Arrynowi i Eddardowi Starkowi? Suyem lordowi Arrynowi i lordowi Starkowi najlepiej jak potrafiem. Ich przedwczesna mier zasmucia mnie i przerazia. Pomyl, jak ja si czuj. Jestem nastpny na licie. Och, nie sdz odpar Varys, krcc winem w kielichu. Wadza to bardzo ciekawa rzecz, panie. Mylae moe nad t zagadk, ktr zadaem ci w gospodzie? Zastanawiaem si nad ni raz czy dwa przyzna Tyrion. Krl, kapan i bogacz. Ktry z nich ocali ycie, a ktry zginie? Kogo usucha najemnik? Ta zagadka nie ma odpowiedzi, czy raczej ma ich zbyt wiele. Wszystko zaley od czowieka, ktry trzyma miecz. A przecie jest nikim zauway Varys. Nie nosi korony, nie ma zota, ani bogowie nie wspieraj go sw ask. Jego jedyn si jest kawaek zaostrzonej stali. Ten kawaek stali to wadza nad yciem lub mierci. To prawda... ale jeli naprawd rzdz nami onierze, to czemu udajemy, e wadza spoczywa w rkach krlw? Dlaczego silny, uzbrojony mczyzna miaby sucha dzieciaka, takiego jak Joffrey albo zapijaczonego prostaka, takiego jak jego ojciec? Dlatego, e ten dzieciak albo pijany prostak moe wezwa innych silnych, uzbrojonych ludzi. W takim razie to ci inni wojownicy sprawuj rzdy. Czy jednak na pewno? Skd bior miecze? Dlaczego wykonuj rozkazy? Varys umiechn si. Niektrzy mwi, e wadz daje wiedza. Inni twierdz, e pochodzi ona od bogw. Jeszcze inni utrzymuj, e jej rdem jest prawo. Ale owego dnia na schodach septu Baelora nasz pobony wielki septon, prawowita krlowa regentka i twj bardzo wiele wiedzcy suga byli tak samo bezsilni, jak kady szewc czy bednarz w tumie. Jak ci si zdaje, kto naprawd zabi Eddarda Starka? Joffrey, ktry wyda rozkaz? Ser Ilyn Payne, ktry zada cios? Czy... kto inny? Tyrion przekrzywi gow. Powiesz mi, jak brzmi ta cholerna odpowied, czy chcesz, eby eb rozbola mnie jeszcze bardziej? Prosz bardzo odpar z umiechem Varys. Wadz ma ten, kogo ludzie uwaaj za sprawujcego wadz. Nie wicej ani nie mniej. A wic wadza to tylko komediancka sztuczka? Cie na cianie wyszepta Varys. Ale cienie potrafi zabija. A czsto zdarza si tak, e maleki czowieczek rzuca olbrzymi cie. Tyrion rwnie si umiechn. Lordzie Varysie, czuj, e dziwnie ci lubi. Niewykluczone, e jeszcze ka ci zabi, ale bardzo mnie to zasmuci. Czuj si tym wielce zaszczycony.

 Kim jeste, Varysie? Tyrion przekona si, e naprawd chce to wiedzie. Zw ci Pajkiem. Szpiegw i donosicieli rzadko darzy si mioci, panie. Jestem tylko wiernym sug krlestwa. I eunuchem. Nie zapominajmy o tym. Rzadko o tym zapominam. Mnie rwnie czsto zw Pmczyzn, sdz jednak, e bogowie potraktowali mnie lepiej ni ciebie. Jestem niski, mam krzywe nogi, a kobiety nie patrz na mnie zbyt podliwie... ale nadal jestem mczyzn. Shae nie jest pierwsz, ktra dzieli ze mn oe, a pewnego dnia mog si oeni i spodzi syna. Jeli bogowie oka si askawi, bdzie mia urod stryja, ale rozum ojca. Ty nie masz podobnej nadziei. Kary s artem bogw... ale eunuchw tworz ludzie. Kto ci okaleczy, Varysie? Kiedy i dlaczego? Kim naprawd jeste? Z twarzy eunucha ani na moment nie znika umiech, lecz w jego oczach zalnio co, co nie miao nic wsplnego z wesooci. To bardzo uprzejmie, e o to pytasz, panie, ale moja historia jest duga i smutna, a my musimy porozmawia o zdrajcach. Wycign z rkawa pergaminowy zwj. Kapitan krlewskiej galery Biaa ania zamierza za trzy dni podnie kotwic i zaoferowa swe usugi lordowi Stannisowi. Przypuszczam, e bdzie musia posuy jako krwawy przykad? zapyta z westchnieniem Tyrion. Ser Jacelyn mgby spowodowa jego zniknicie, ale jeli osdzi go krl, utwierdzi to wierno innych kapitanw odpar eunuch. I dostarczy zajcia mojemu krlewskiemu siostrzecowi. Jak sobie yczysz. Wydajmy go sprawiedliwoci Joffreya. Varys zrobi znak na pergaminie. Ser Horas i ser Hobber Redwyne przekupili stranika, ktry pojutrze noc mia ich wypuci tyln bram. Zamierzali popyn na pentoshijskiej galerze Ksiycowy Biegacz, przebrani za wiolarzy. Czy nie moglibymy zostawi ich na kilka lat przy tych wiosach, eby sprawdzi, jak im si spodoba ta robota? zapyta z umiechem Tyrion. Nie, moja siostra byaby zdruzgotana, gdyby stracia tak cennych goci. Poinformuj o tym ser Jacelyna. Niech zatrzyma czowieka, ktrego przekupili, i wyjani mu, jaki to zaszczyt suy w charakterze brata Nocnej Stray. I niech rozstawi ludzi wok tej galery, na wypadek, gdyby Redwyneowie znaleli drugiego stranika cierpicego na brak gotwki. Wedle rozkazu. Na pergaminie pojawi si drugi znak. Twj czowiek, Timett, zabi dzi wieczorem syna handlarza win, w jaskini gry na Srebrnej. Oskary go o to, e oszukiwa przy grze w pytki.

 A czy susznie? Och, z pewnoci. W takim razie wszyscy uczciwi ludzie w miecie maj u Timetta dug wdzicznoci. Dopilnuj, eby krl mu podzikowa. Eunuch zachichota nerwowo i postawi kolejny znak. Dotkna nas te gwatowna plaga witych mw. Wyglda na to, e kometa wywabia z ukrycia najrniejszego rodzaju dziwacznych kapanw, kaznodziejw i prorokw. ebrz w winiarniach i garkuchniach, przepowiadajc mier i zniszczenie, a niektrzy ich suchaj. Tyrion wzruszy ramionami. Zblia si trzechsetny rok od ldowania Aegona. Tego wanie naleao si spodziewa. Niech sobie gadaj. Siej strach, panie. Mylaem, e to twoje zadanie. Varys zakry usta doni. To bardzo okrutne sowa. Jeszcze jedno. Lady Tanda wydaa ostatniej nocy niewielk kolacj. Mam jadospis i list goci, jeli chcesz, moesz je obejrze. Kiedy nalano wina, lord Gyles wsta z krzesa, by wznie toast za krla, a ser Balon Swann odpar: musielibymy mie po trzy kielichy. Wielu si miao... Tyrion unis do. Starczy tego. Ser Balon artowa. Nie obchodzi mnie, co wygaduj ludzie na ucztach, lordzie Varysie. Jeste rwnie mdry, jak wyrozumiay, panie. Pergamin znikn w rkawie eunucha. Obaj mamy wiele roboty. Musz ju i. Po odejciu Varysa Tyrion siedzia przez dugi czas wpatrzony w pomie wiecy, zastanawiajc si nad tym, jak jego siostra przyjmie wiadomo o upadku Janosa Slynta. Jeli dobrze j ocenia, z pewnoci bdzie niezadowolona, nie przypuszcza jednak, by moga w tej sprawie zrobi cokolwiek poza wysaniem gniewnego protestu do Harrenhal, do lorda Tywina. Tyrion mia w rku Stra Miejsk, a do tego stu pidziesiciu okrutnych klanowych wojownikw i wci rosnc grup najemnikw, ktrych rekrutowa Bronn. Mona by sdzi, e jest bezpieczny. Eddard Stark z pewnoci rwnie by o tym przekonany. Gdy Tyrion opuci Ma Komnat, w Czerwonej Twierdzy panowaa ciemno i cisza. Bronn czeka na niego w samotni. Slynt? zapyta. Lord Janos z porannym odpywem poegluje na Mur. Varys chciaby mnie przekona, e zastpiem czowieka Joffreya wasnym. Podejrzewam, e raczej zastpiem czowieka Littlefingera czowiekiem Varysa, ale niech bdzie i tak.

 Lepiej, eby si dowiedzia. Timett zabi czowieka... Varys ju mi o tym mwi. Najemnika to nie zaskoczyo. Temu durniowi wydawao si, e jednookiego mczyzn atwiej bdzie oszuka. Timett przyszpili mu sztyletem do do blatu, a potem rozszarpa gardo go rk. Potrafi tak usztywni palce... Oszczd mi makabrycznych szczegw. Kolacja i tak ju ciy mi w odku przerwa mu Tyrion. Jak ci idzie nabr? Nienajgorzej. Dzi przyjem trzech nowych ludzi. Skd wiesz, ktrych wybra? Przygldam si im. Wypytuj ich, eby si dowiedzie, gdzie walczyli i jak dobrze potrafi kama. Bronn umiechn si. A potem daj im szans mnie zabi, ze swojej strony prbujc zrobi to samo z nimi. Czy ju jakich wykoczye? Nie takich, ktrzy by ci si przydali. A jeli ktry z nich zaatwi ciebie? To wanie bdzie czowiek, ktrego powiniene zaangaowa. Tyrion czu si lekko pijany i bardzo zmczony. Powiedz mi, Bronn, gdybym kaza ci zabi niemowl... powiedzmy dziewczynk u matczynej piersi, to czy zrobiby to, nie zadajc pyta? Nie zadajc pyta? Nie. Najemnik potar kciukiem o palec wskazujcy. Zapytabym, za ile. I po co mi twj Allar Deem, lordzie Slyncie? pomyla Tyrion. Mam stu wasnych. Chciao mu si mia, chciao mu si paka, a przede wszystkim chciao mu si Shae.

Arya
Droga bya ju tylko dwiema biegncymi przez zielsko koleinami. Dobre w tym byo to, i ruch na niej by tak niewielki, e cigajcy nie spotkaj nikogo, kto mgby wskaza, w ktr stron odjechali. Pynca krlewskim traktem ludzka rzeka przeradzaa si tu w cieniutki strumyczek. Ze byo jednak to, e droga wia si niczym w, przecinajc jeszcze mniejsze cieki, a niekiedy wrcz nikna bez ladu, po to tylko, by po ptorej mili, gdy niemal utracili ju nadziej, pojawi si znowu. Ary doprowadzao to do szau. Okolica im za to sprzyjaa faliste wzgrza i tarasowate pola, gdzieniegdzie urozmaicone kami, zagajnikami i maymi

dolinkami, w ktrych nad pytkimi strumykami pochylay si wierzby. Droga bya jednak tak wska i krta, e posuwali si naprzd bardzo powoli. Ich wdrwk opniay wozy, ktre wloky si ociale, skrzypic przecionymi osiami. Codziennie musieli si zatrzymywa z tuzin razy, by uwolni koo, ktre ugrzzo w koleinie, albo zaprzga kolejno do kadego wozu po dwa zestawy zwierzt, eby wspi si na botnisty stok. Pewnego razu, w samym rodku gstego dbowego gaju, natknli si na zaprzony w wou wz, na ktrym trzech mczyzn wiozo drewno na opa. Brak miejsca nie pozwala nikomu ustpi drogi i pozostao im jedynie zaczeka, a mczyni wyprzgn wou, przeprowadz go midzy drzewami, przeo dyszel, znowu zaprzgn zwierz i rusz w t sam stron, z ktrej przyjechali. W porusza si jeszcze wolniej ni ich wozy i tego dnia nie posunli si naprzd prawie wcale. Arya wci ogldaa si za siebie, zastanawiajc si, kiedy dopadn ich zote paszcze. Noc budzia si na kady haas, apic za rkoje Igy. Gdy rozbijali obz, zawsze wystawiali stranikw, lecz dziewczynka im nie ufaa, zwaszcza sierotom. W zaukach Krlewskiej Przystani mogli sobie radzi zupenie niele, tu jednak byli cakowicie bezradni. Kiedy bya cicha jak cie, przemykaa si obok nich bez trudu, eby zaatwi si w owietlonym blaskiem gwiazd lesie, gdzie nikt jej nie mg zobaczy. Pewnego razu, gdy na stray sta Lommy Zielona apka, wspia si na db i przechodzia z drzewa na drzewo, a znalaza si wprost nad nim, a on nadal jej nie widzia. Mogaby skoczy mu na gow, ale wiedziaa, e swym krzykiem postawiby na nogi cay obz i Yoren mgby znowu j zbi. Gdy Lommy i reszta sierot usyszeli, e krlowa da gowy Byka, zaczli go traktowa jak kogo szczeglnego. On jednak nie chcia nawet o tym sysze. Nic nie zawiniem adnej krlowej powtarza gniewnie. Robiem tylko to, co do mnie naleao. Miechy i szczypce, przynie i zanie. Miaem zosta patnerzem, ale pewnego dnia mistrz Mott powiedzia, e musz wstpi do Nocnej Stray. To wszystko, co wiem. Potem odchodzi na bok i bra si do polerowania hemu. Hem by pikny, peen krzywizn, z wsk szczelin wizury i dwoma wielkimi metalowymi byczymi rogami. Arya obserwowaa, jak Byk czyci go naoliwion szmatk, a stal zrobia si tak lnica, e odbija si w niej blask ogniska. Nigdy jednak nie wkada go na gow. Zao si, e to bkart tego zdrajcy odezwa si pewnego dnia Lommy, mwic cicho, eby Gendry go nie sysza. Wilczego lorda, tego, ktremu ucili gow na schodach Baelora. Nieprawda zaprzeczya Arya. Mj ojciec mia tylko jednego bkarta i by nim Jon. Odesza dumnym krokiem midzy drzewa, aujc, e nie moe osioda konia i pojecha do domu. To by dobry wierzchowiec, kasztanka z bia gwiazdk na czole. A ona zawsze wietnie jedzia. Mogaby pogalopowa przed siebie i nigdy ju nie spotka nikogo z nich, chyba eby tego chciaa. Tyle e wtedy nie miaaby nikogo, kto suyby jako przednia i tylna

stra, czy sta na warcie, kiedy ona pi, a gdy wreszcie dopadyby j zote paszcze, byaby zupenie sama. Bezpieczniej jest zosta z Yorenem i reszt. Jestemy ju niedaleko Oka Boga oznajmi pewnego dnia czarny brat. Wdrwka krlewskim traktem byaby ryzykowna, dopki nie zostawimy za sob Tridentu. Dlatego pojedziemy zachodnim brzegiem jeziora. Tam nikt nie bdzie nas szuka. Na nastpnym przeciciu kolein zawrci wozy na zachd. Pola uprawne ustpiy miejsca lasom, wioski i grody byy tu mniejsze i dalej od siebie pooone, wzgrza wysze, a doliny gbsze. Trudniej te byo znale co do jedzenia. Yoren wyadowa wozy solonymi rybami, twardym chlebem, smalcem, rzep, workami fasoli i jczmienia oraz krgami tego sera, lecz zdyli ju to wszystko zje, byli wic zmuszeni szuka ywnoci po drodze. Yoren zwrci si o pomoc do Kossa i Kurza, ktrych skazano za kusownictwo. Wysya ich przodem i gdy wracali o zmierzchu, zawsze przynosili zwisajcego z tyki jelenia albo par dyndajcych u pasw przepirek. Modsi chopcy zaczli zbiera rosnce przy szlaku jeyny, a gdy natknli si na sad, przechodzili przez pot, eby nazbiera jabek. Arya wspinaa si zrcznie i zbieraa szybko. Lubia samotne wypady. Pewnego dnia, zupenie przypadkowo, natkna si na krlika. By brzowy i tusty, mia dugie uszy i ruchliwy nos. Krliki biegay szybciej od kotw, lecz z waeniem na drzewa radziy sobie znacznie gorzej. Zdzielia go kijem i zapaa za uszy. Yoren ugotowa go w potrawce z grzybami i dzik cebul. Aryi przypada w udziale caa noga, jako e by to jej krlik. Podzielia si swoj porcj z Gendrym. Caa reszta dostaa po yce, nawet trzech zakutych w kajdany zbirw. Jaqen Hghar podzikowa jej uprzejmie za poczstunek, a Ksacz z radoci w oczach zliza tuszcz z brudnych paluchw, lecz Rorge, ten beznosy, rozemia si tylko i zawoa: To ci dopiero owca. Pryszczaty Ryj Kostropaty eb Krlikobjca. Pod grodem zwanym Briarwhite na polu kukurydzy otoczya ich banda parobkw, ktrzy domagali si zapaty za zjedzone przez nich kaczany. Yoren popatrzy na ich kosy i rzuci im kilka miedziakw. Byy czasy, e czowieka w czerni fetowano od Dorne a po Winterfell i nawet wielcy lordowie uwaali za zaszczyt goci go pod swym dachem skwitowa z gorycz. A teraz tacy tchrze jak wy, domagaj si zapaty za ks robaczywego jabka. Splun. To sodka kukurydza. Za dobra dla takiego starego, mierdzcego, czarnego ptaka jak ty warkn jeden z nich. Za z naszego pola i zabieraj ze sob tych oprychw i zodziei albo zrobimy z ciebie stracha na nastpne wrony. Noc upiekli kaczany w caoci, obracajc je w ognisku dugimi, rozwidlonymi patykami. Potem zjedli je jeszcze gorce. Arya uwaaa, e s pyszne, lecz Yoren by zbyt rozgniewany,

eby je. Wydawao si, e zawisa nad nim chmura, czarna i postrzpiona jak jego paszcz. Miota si niespokojnie po obozie, mamroczc do siebie. Nastpnego dnia Koss wrci ze zwiadw biegiem, by ostrzec Yorena, e przed nimi znajduje si jaki obz. Dwudziestu, moe trzydziestu ludzi w kolczugach i phemach oznajmi. Niektrzy s zdrowo poharatani, a jeden charczy tak, jakby mia zaraz wycign kopyta. Robi tyle haasu, e udao mi si podkra bliej. Maj wcznie i tarcze, ale tylko jednego konia i to okulawionego. Sdzc po smrodzie, siedz tam ju od duszego czasu. Widziae chorgiew? Ctkowany drzewny kot, to-czarny na brudnobrzowym tle. Yoren wsun do ust kwany li i zacz go u. Nie mam pojcia przyzna. Moe to jedna strona, a moe druga. Ale jeli oberwali tak mocno, to pewnie tak czy inaczej zabior nam konie. Mog te zabra wicej. Lepiej omin ich szerokim ukiem. Musieli nadoy wiele mil i kosztowao ich to przynajmniej dwa dni, ale stary powiedzia, e im si opacio. Spdzicie na Murze jeszcze duo czasu. Najpewniej reszt ycia. Moim zdaniem nie macie powodu si pieszy. Gdy znowu zawrcili na pnoc, Arya coraz czciej widywaa pilnujcych pl ludzi. Czsto stali w milczeniu przy drodze, spogldajc chodnym okiem na wszystkich wdrowcw. W innych miejscach patrolowali konno granice pl z toporami przytroczonymi do siode. Pewnego razu wypatrzya mczyzn, ktry wlaz na uschnite drzewo. W rku trzyma uk, a z gazi obok niego zwisa koczan. Gdy tylko ich zauway, naoy strza na ciciw. Nie odwraca od nich wzroku, dopki za horyzontem nie znikn ostatni wz. Yoren ani przez chwil nie przestawa przeklina. Ten tam na drzewie, zobaczymy, jak si poczuje, kiedy przyjd po niego Inni. Wtedy dopiero bdzie gono wzywa Nocn Stra. Nastpnego dnia Dobber zauway na wieczornym niebie czerwon un. Albo ta droga znowu zakrcia, albo soce zachodzi na pnocy. Yoren wspi si na wzniesienie, eby lepiej si temu przyjrze. Poar orzek. Poliza kciuk i unis go nad gow. Wiatr powinien ponie ogie w przeciwn stron. Ale lepiej mie oczy otwarte. Skorzystali z jego rady. W miar, jak wiat ciemnia, una stawaa si coraz janiejsza. Wreszcie ogarna ca pnoc. Od czasu do czasu czuli nawet zapach dymu, mimo e wiatr nie zmienia kierunku i pomienie wcale si nie zbliay. Do witu poar si wypali, lecz tej nocy nikt z nich nie spa zbyt dobrze. W poudnie dotarli tam, gdzie jeszcze niedawno bya wioska. Wypalone pola cigny si na przestrzeni wielu mil, a domostwa przerodziy si w poczerniae zgliszcza. Na ziemi walay si spalone i zarnite zwierzta, pokryte yjcym dywanem wron, ktre sposzone

zryway si do lotu, kraczc wciekle. Z wntrza warowni wci dobywa si dym. Drewniana palisada z daleka wygldaa na mocn, okazaa si jednak za saba. Jadca konno przed wozami Arya widziaa spalone ciaa, ktre nabito na zaostrzone pale nad czstokoem. Skryway twarze w doniach, jakby chciay zasoni si przed ogniem, ktry je strawi. Gdy byli jeszcze do daleko, Yoren zarzdzi postj i rozkaza Aryi oraz pozostaym chopcom pilnowa wozw, a potem ruszy na zwiad na piechot, w towarzystwie Murcha i Cutjacka. Gdy wchodzili do rodka przez strzaskan bram, zza palisady wyleciao stado krukw. Ich pobratymcy, ktrych wieli w klatkach, przywitali je ochrypym wrzaskiem i okrzykami: quora. Czy nie powinnimy pj za nimi? zapytaa Arya Gendryego, gdy Yorena i pozostaych nie byo ju przez duszy czas. Yoren kaza nam czeka. Gos chopaka brzmia gucho. Gdy Arya odwrcia si, by spojrze na niego, zobaczya, e ma na gowie swj byszczcy stalowy hem z wielkimi, zakrzywionymi rogami. Kiedy wreszcie wrcili, Yoren tuli w ramionach ma dziewczynk, a Murch i Cutjack dwigali kobiet na noszach zrobionych ze starej, podartej kodry. Dziecko miao nie wicej ni dwa lata i cay czas pakao kwilcym gosikiem, jakby co uwizo mu w gardle. Albo jeszcze nie nauczyo si mwi, albo zapomniao, jak to si robi. Prawa rka kobiety koczya si okrwawionym kikutem na wysokoci okcia, a jej oczy zdaway si nic nie widzie, nawet gdy spogldaa prosto na swoj ran. Ona moga mwi, lecz powtarzaa bez przerwy tylko jedno sowo. Prosz krzyczaa raz za razem. Prosz. Prosz. Rorge uwaa, e to zabawne. mia si przez dziur po nosie. Ksacz rwnie zacz si mia, a wreszcie Murch zakl szpetnie i kaza im si zamkn. Yoren poleci pozostaym zrobi z tyu wozu miejsce dla rannej. Tylko szybko ponagla. O zmierzchu zjawi si tu wilki i nie tylko one. Boj si wyszepta Gorca Buka, kiedy zobaczy, jak jednorka kobieta miota si po wozie. Ja te wyznaa Arya. Ucisn jej bark. Wcale nie zabiem adnego chopaka, Arry. Sprzedawaem tylko buki mamy i tyle. Arya jechaa przed wozami, tak daleko, jak tylko si odwaya, nie chcc sysze paczu dziewczynki i gosu kobiety szepczcej: Prosz. Przypomniaa sobie opowie Starej Niani mwic o czowieku, ktrego ze olbrzymy uwiziy w mrocznym zamczysku. By bardzo mdry i odwany, udao mu si wic oszuka olbrzymy i uciec... ale gdy tylko znalaz si na zewntrz, zapali go Inni, ktrzy wycheptali jego gorc, czerwon krew. Teraz rozumiaa, jak musia si czu.

Jednorka kobieta umara o zmierzchu. Gendry i Cutjack pochowali j na stoku wzgrza, pod paczc wierzb. Gdy nadszed wiatr, Aryi wydawao si, e syszy, jak dugie wierzbowe gazki szepcz: Prosz. Prosz. Prosz. Woski na karku zjeyy si jej gwatownie. Omal nie ucieka od grobu. Dzisiaj nie rozpalimy ogniska oznajmi im Yoren. Na kolacj dostaa gar dzikich rzodkwi, ktre znalaz Koss, kubek zimnej fasoli oraz wod z pobliskiego strumienia, ktra smakowaa osobliwie. Lommy powiedzia im, e to od gnijcych gdzie w grze strumienia trupw. Gorca Buka chcia mu za to przyoy, ale rozdzieli ich stary Reyser. Arya wypia za duo wody po to tylko, eby wypeni czym brzuch. Nie sdzia, e uda si jej zasn, jako jednak zdoaa tego dokona. Kiedy si obudzia, wok panowaa nieprzenikniona ciemno. Miaa wraenie, e pcherz zaraz jej pknie. Wszdzie leeli picy, przykryci kocami i paszczami. Znalaza Ig, wstaa i zacza nasuchiwa. Usyszaa ciche kroki stranika, przewracajcych si niespokojnie z boku na bok ludzi, grzechoczce chrapanie Rorgea i dziwaczny syk, ktry wydawa przez sen Ksacz. Z drugiego wozu dobiega rytmiczny zgrzyt stali o kamie. To Yoren ostrzy sztylet, ujc kwany li. Jednym ze stojcych na stray chopcw by Gorca Buka. Gdzie idziesz? zapyta, zobaczywszy zmierzajc ku drzwiom Ary. Dziewczynka wskazaa doni na drzewa. Nie ma mowy sprzeciwi si Gorca Buka. Odkd mia u pasa bro, zrobi si mielszy, cho by to tylko krtki miecz i chopak wada nim niczym tasakiem. Stary mwi, e dzisiaj nikomu nie wolno si oddala. Musz si odla wyjania. To id pod tamto drzewo. Wycign rk. Nie wiadomo, na co si tam nadziejesz, Arry. Syszaem wilki. Gdyby si z nim pobia, Yoren nie byby zadowolony. Sprbowaa okaza strach. Wilki? Naprawd? Syszaem zapewni. To moe lepiej si wstrzymam. Wrcia pod koc i udawaa, e pi, dopki nie usyszaa, e Gorca Buka si oddali. Potem przetoczya si na bok i wymkna do lasu po drugiej stronie obozu, cicha jak cie. Tam te byli wartownicy, lecz omina ich bez trudu. Na wszelki wypadek odesza dwa razy dalej ni zwykle. Kiedy si upewnia, e w pobliu nie ma nikogo, cigna portki i przykucna, eby si zaatwi. Kiedy si odlewaa i spodnie opady jej do kostek, usyszaa midzy drzewami jaki szelest. Gorca Buka pomylaa ogarnita panik. ledzi mnie. Wtem zobaczya wrd drzew lnice lepia, w ktrych odbija si blask ksiyca. ciskajc minie brzucha, zapaa za

Ig, nie dbajc ju o to, czy zmoczy spodnie. Policzya oczy: dwa, cztery, osiem, dwanacie, caa wataha... Jeden z wilkw wyszed spomidzy drzew i spojrza na ni, obnaajc ky. Moga pomyle tylko o tym, jak gupio si zachowaa i o tym, e Gorca Buka bdzie triumfowa, kiedy rankiem znajd jej na wp zjedzone ciao. Zwierz jednak zawrcio i przepado w ciemnoci. lepia natychmiast znikny. Arya podtara si z dreniem, zawizaa spodnie, po czym kierujc si odgosem zgrzytania wrcia do obozu i do Yorena. Wdrapaa si wstrznita do wozu i usiada obok czarnego brata. Wilki wyszeptaa ochryple. W lesie. Ehe. To nic dziwnego. Nawet na ni nie spojrza. Przestraszyam si. Naprawd? Splun. Mylaem, e je lubicie. Nymeria bya wilkorem. Arya oplota si ramionami. To co innego. Zreszt i tak ju jej nie mam. Rzucalimy w ni z Jorym kamieniami, a ucieka, bo inaczej krlowa kazaaby j zabi. Kiedy o tym opowiadaa, zrobio si jej smutno. Zao si, e gdyby bya w miecie, nie pozwoliaby im uci ojcu gowy. Sieroty nie maj ojcw skarci j Yoren. Nie zapominaj o tym. Jego plwocina zrobia si czerwona od kwanego licia. Mogoby si wydawa, e usta mu krwawi. Ba si trzeba tylko wilkw w ludzkiej skrze, takich jak ci, ktrzy spalili tamt wie. Chc wrci do domu powiedziaa przygnbiona. Bardzo staraa si by odwana, dzika jak rosomak i tak dalej, ale czasami miaa wraenie, e i tak pozostaje tylko ma dziewczynk. Czarny brat oderwa od lecej w wozie beli wiey kwany li i wepchn go sobie do ust. Moe trzeba ci byo zostawi tam, gdzie ci znalazem, chopcze. Co mi si zdaje, e w miecie jest bezpieczniej. Wszystko mi jedno. Chc wrci do domu. Wo ludzi na Mur ju prawie trzydzieci lat. lina lnia na jego wargach niczym pcherzyki krwi. I przez cay ten czas straciem tylko trzech. Jeden staruszek umar na gorczk, jednego chopaka z miasta ugryz w, kiedy sra, i jeden dure prbowa mnie zabi podczas snu i dosta w nagrod czerwony umiech. Przesun sobie sztyletem po gardle, by jej to zademonstrowa. Trzech przez trzydzieci lat. Wyplu przeuty kwany li. Moe mdrzej byo popyn statkiem. W ten sposb nie znalazbym po drodze wicej ludzi, ale... kto rozsdny wybraby statek, ale ja... od trzydziestu lat jed krlewskim traktem. Schowa sztylet do pochwy. Kad si spa, chopcze. Syszysz? Prbowaa zasn, lecz lec pod cienkim kocem syszaa wycie wilkw... i inny, sabszy, przypominajcy niesiony wiatrem szept dwik, ktry mg by ludzkim krzykiem.

Davos
Ranek by ciemny od dymu. Palono bogw. Wszyscy stanli w pomieniach: Dziewica i Matka, Wojownik i Kowal, Starucha o oczach z pere i Ojciec z pozacan brod, a nawet Nieznajomy, ktremu nadano ksztat raczej zwierzcy ni ludzki. Stare, wysuszone drewno, pokryte niezliczonymi warstwami farby i werniksu, pono z gwatown jasnoci. Chodne powietrze wypeni migotliwy ar. Kamienne chimery i smoki na murach zamku wydaway si zamazane, jakby Davos patrzy na nie przez zy. Albo jakby si ruszay, budziy... Niedobrze si stao oznajmi Allard, cho on mia przynajmniej tyle rozsdku, by mwi cicho. Dale wymamrota co na znak zgody. Cisza rozkaza Davos. Nie zapominajcie, gdzie jestemy. Mg by zadowolony ze swych synw, byli jednak modzi, a Allard by do tego wyjtkowo porywczy. Gdybym nadal by przemytnikiem, wyldowaby na Murze. Stannis oszczdzi mu tego losu. Za to rwnie jestem mu winien wdziczno... Pod zamkowymi bramami zgromadziy si setki ludzi, chccych obejrze palenie Siedmiu. Smrd by paskudny. Nawet onierzom trudno byo opanowa niepokj na widok podobnego afrontu wobec bogw, ktrych wikszo z nich czcia przez cae ycie. Kobieta w czerwieni trzykrotnie okrya ogie, odmawiajc kolejno modlitwy w mowie Asshai, klasycznym valyriaskim i w jzyku powszechnym. Davos zrozumia tylko t ostatni. Rhllorze, przybd do nas w naszej ciemnoci woaa. Panie wiata, ofiarujemy ci faszywych bogw, tych siedmiu, ktrzy s jednym. Twym wrogiem. Przyjmij ich i owie nas swym blaskiem, albowiem noc jest ciemna i pena strachw. Krlowa Selyse powtrzya te sowa. Siedzcy obok niej Stannis przypatrywa si temu wszystkiemu obojtnie, zaciskajc mocno szczki. Policzki porastaa mu krtko przycita, czarno-granatowa broda. Ubra si szykowniej ni mia to w zwyczaju, jakby wybiera si do septu. W sepcie Smoczej Skay uklkn Aegon Zdobywca, nim wyruszy na wojn. Nie uratowao to witego miejsca przed ludmi krlowej. Poprzewracali otarze, zwalili posgi i potukli witrae motami bojowymi. Septon Barre mg tylko ich przeklina, lecz ser Hubard Rambton i jego trzej synowie stanli w obronie swych bogw. Nim ich pokonano, zabili czterech ludzi krlowej. Po tym wydarzeniu Guncer Sunglass, najagodniejszy i najbardziej pobony z lordw, oznajmi Stannisowi, e nie moe ju popiera jego pretensji do tronu.

Siedzia teraz w gorcej celi razem z septonem i dwoma ocalaymi synami ser Hubarda. Pozostali lordowie szybko pojli t nauczk. Bogowie nigdy nie znaczyli wiele dla przemytnika Davosa, cho jak wikszo mczyzn przed bitw skada ofiar Wojownikowi, wypywajc w rejs Kowalowi, a gdy jego ona bya brzemienna Matce. Kiedy ich palono, poczu si le i to nie tylko z powodu dymu. Maester Cressen nie dopuciby do tego. Starzec rzuci wyzwanie Panu wiata, ktry ukara go za blunierstwo. Tak przynajmniej gosiy plotki. Davos zna prawd. Widzia, jak maester wrzuci co do pucharu. Trucizn. C innego mogoby to by? Wypi kielich mierci, by uwolni Stannisa od Melisandre, lecz jej bg w jaki sposb zdoa j ocali. Chtnie zabiby za to kobiet w czerwieni, jakie mia jednak szanse, jeli nie udao si to maesterowi z Cytadeli? By tylko wysoko wyniesionym przemytnikiem, Davosem z Zapchlonego Tyka, cebulowym rycerzem. Bogowie palili si adnie, odziani w szaty z migotliwych pomieni: czerwone, pomaraczowe i te. Septon Barre mwi kiedy Davosowi, e posgi wyrzebiono z masztw okrtw, ktre przywiozy z Valyrii pierwszych Targaryenw. W cigu stuleci wielokrotnie je malowano, przemalowywano, zocono, srebrzono i ozdabiano klejnotami. Rhllor bdzie szczeglnie zadowolony z tak piknego daru oznajmia Melisandre, gdy przekonywaa Stannisa, eby ich obali i wywlk za zamkowe bramy. Dziewica leaa na Wojowniku. Rozpostara szeroko ramiona, jakby chciaa go obj. Gdy pomienie dotkny twarzy Matki, figura niemal zadraa. W serce wbito jej dugi miecz, ktrego skrzan rkoje rwnie ogarny teraz pomienie. Ojciec lea na samym spodzie, gdy jego obalono jako pierwszego. Davos zauway, e rka Nieznajomego skurczya si nagle, a palce sczerniay i poodpaday, przeradzajc si w rozarzony wgiel. Stojcy obok lord Celtigar zakasa nierwno, zakrywajc pomarszczon twarz lnian chusteczk haftowan w czerwone kraby. Myrijczycy przerzucali si artami, jakby przyjemnie im byo sta przy buzujcym ogniu, lecz mody lord Bar Emmon mia twarz pokryt szarymi plamami, a lord Velaryon patrzy na krla, nie na ogie. Davos wiele by da za to, by pozna jego myli, lecz czowiek w rodzaju Velaryona nigdy by mu si nie zwierzy. W yach Lorda Pyww pyna krew staroytnych Valyrian i jego rd trzykrotnie dostarcza on dla targaryeskich ksit, a Davos Seaworth mierdzia ryb i cebulami. Z innymi panitkami sprawy miay si podobnie. Nie mg zaufa adnemu z nich i nie uczestniczy w ich naradach. Jego synami rwnie gardzili. Ale moje wnuki bd si mierzy w turniejach z ich wnukami i pewnego dnia ich krew moe si poczy maestwem z moj. Z czasem mj czarny stateczek bdzie powiewa rwnie wysoko jak ko morski Velaryona czy czerwone kraby Celtigara. O ile Stannis zdobdzie tron. Jeli przegra... Wszystko, co mam, zawdziczam jemu. To Stannis uczyni go rycerzem, da mu zaszczytne miejsce za swym stoem i galer zamiast przemytniczego stateczku. Dale i Allard

rwnie byli kapitanami galer, Maric pywa jako wiosomistrz na Furii, Matthos suy pod swoim ojcem na Czarnej Bethie, a Devana krl wzi na giermka. W swoim czasie zostanie pasowany na rycerza i dwaj najmodsi chopcy te. Marya wadaa ma twierdz na Przyldku Gniewu i sudzy tytuowali j lady, a Davos mg polowa na czerwone jelenie we wasnym lesie. Wszystko to otrzyma od Stannisa Baratheona w zamian za kilka palcw. Potraktowa mnie sprawiedliwie. Cae ycie amaem krlewskie prawa. Zasuy na moj wierno. Dotkn woreczka, ktry zwisa mu z szyi na rzemieniu. Palce przynosiy mu szczcie, a w tej chwili bardzo go potrzebowa. Tak samo, jak my wszyscy. A najbardziej lord Stannis. Blade pomienie sigay ku szaremu niebu. W gr buchay kby ciemnego dymu. Gdy wiatr znosi je ku stojcym, mrugali, pakali i pocierali oczy. Allard odwrci gow, kaszlc i przeklinajc. A to dopiero przedsmak tego, co nadejdzie pomyla Davos. Nim wojna si skoczy, ogie strawi znacznie wicej. Melisandre spowija szkaratny atas i krwawoczerwony aksamit, a oczy miaa tak samo czerwone, jak wielki rubin, ktry lni pod jej szyj. Mogo si wydawa, e klejnot rwnie ponie. W staroytnych ksigach Asshai napisane jest, e po dugim lecie nadejdzie dzie, gdy gwiazdy spyn krwi, a na wiat spadnie cikie, zimne tchnienie ciemnoci. W owej straszliwej godzinie wojownik wycignie z ognia poncy miecz. A or w bdzie wiatonoc, Czerwonym Mieczem Bohaterw, ten za, kto ujmie go w donie, bdzie Azorem Ahai narodzonym na nowo i ciemno przed nim pierzchnie. Podniosa gos, eby wszyscy zebrani j syszeli. Azorze Ahai, umiowany Rhllora! Wojowniku wiata, Synu Ognia! Przybd, twj miecz czeka na ciebie! Przybd i ujmij go w do! Stannis Baratheon podszed do niej krokiem onierza wyruszajcego na bitw. Towarzyszyli mu giermkowie. Syn Davosa, Devan, naoy na praw do krla dug rkawic z wycik. Chopak mia na sobie kremowy wams z wyszytym na piersi gorejcym sercem. Bryen Farring, ktry zawiza Jego Mioci na plecach sztywn skrzan peleryn, by odziany w podobny strj. Gdzie z tyu, za Davosem zadwiczay nagle dzwoneczki. W podmorskiej krainie dym unosi si w pcherzykach, a pomienie s zielone, niebieskie i czarne zapiewa Plama. Wiem to, wiem, tra-la-lem. Krl wszed w ogie, zaciskajc zby. Skrzany strj unosi przed sob dla osony przed pomieniami. Podszed prosto do Matki, zapa miecz w urkawicznion do i jednym silnym szarpniciem wyrwa go z poncego drewna. Potem wycofa si, unoszc or nad gow. Wok lnicej winiowym blaskiem stali taczyy pomienie barwy nefrytu. Stranicy podbiegli do krla, by strci wgielki, ktre przylgny do jego stroju. Ognisty miecz! krzykna krlowa Selyse. Ser Axell Florent i pozostali jej ludzie podjli ten okrzyk. Ognisty miecz! Ponie! Ponie! Ognisty miecz!

Melisandre wzniosa rce nad gow. Spjrzcie! Obiecano nam znak i obietnica si wypenia! Oto wiatonoca! Azor Ahai powrci! Pozdrwcie wszyscy Wojownika wiata! Pozdrwcie Syna Ognia! Odpowiedziay jej ochrype okrzyki. Rkawica Stannisa zacza si tli. Krl z przeklestwem na ustach wepchn ostrze w wilgotn ziemi i zacz uderza doni o udo, by ugasi pomienie. Panie, owie nas swym blaskiem! zawoaa Melisandre. Albowiem noc jest ciemna i pena strachw odpowiedziaa krlowa Selyse i jej ludzie. Czy ja rwnie powinienem wypowiedzie te sowa? zastanowi si Davos. Czy jestem winien Stannisowi a tyle? Czy ten gorejcy bg naprawd jest jego bogiem? Skrcone palce podkurczyy mu si gwatownie. Stannis zdj rkawic, ktra upada na ziemi. Poncych na stosie bogw niemal nie sposb ju byo rozpozna. Gowa Kowala runa w ogie, wzbijajc fontann popiou i wgielkw. Melisandre zacza piewa w jzyku Asshai. Jej gos to si wznosi, to opada niczym morskie pywy. Stannis rozwiza nadpalon peleryn i sucha w milczeniu. Wbity w ziemi wiatonoca lni jeszcze czerwonawym blaskiem, lecz pegajce po nim pomienie przygasay stopniowo. Gdy pie dobiega koca, z bogw pozosta jedynie wgiel drzewny, a krlowi zabrako wreszcie cierpliwoci. Uj on za okie i odprowadzi j do Smoczej Skay, porzucajc miecz. Kobieta w czerwieni zaczekaa jeszcze chwil, patrzc jak Devan i Bryen Farring przyklknli obok nadpalonego, poczerniaego ora i zawinli go w krlewsk peleryn. Ten cay Czerwony Miecz Bohaterw Wyglda beznadziejnie pomyla Davos. Kilku lordw przystano pod wiatr od ognia, rozmawiajc ze sob przyciszonymi gosami. Kiedy zobaczyli, e Davos im si przyglda, wszyscy umilkli. Jeli Stannis upadnie, natychmiast si ze mn rozprawi. Nie by te jednym z ludzi krlowej, ambitnych rycerzy i pomniejszych lordw, ktrzy przyjli tego caego Pana wiata i w ten sposb zasuyli na wzgldy i patronat lady nie, krlowej, nie moesz o tym zapomina! Selyse. Gdy Melisandre i giermkowie oddalili si z drogocennym mieczem, ogie zaczyna ju przygasa. Davos przyczy si wraz z synami do tumu, ktry zmierza ku czekajcym przy brzegu statkom. Devan dobrze si spisa stwierdzi po drodze. Ehe, przynis rkawic i nie upuci jej zgodzi si Dale. Allard skin gow. Co to za godo mia na kubraku? Gorejce serce? Herbem Baratheonw jest jele w koronie. Mona sobie wybra wicej ni jeden herb wyjani Davos. Czarny statek i cebul, ojcze? zapyta z umiechem Dale.

Allard kopn kamie. Niech Inni porw nasz cebul... i to ogniste serce te. Niedobrze, e spalili Siedmiu. Odkd to zrobie si taki pobony? skarci go ojciec. Co syn przemytnika moe wiedzie o bogach? Jestem synem rycerza, ojcze. Jeli nie chcesz o tym pamita, oni te nie zechc. Synem rycerza, ale nie rycerzem odpar Davos. I jeli bdziesz wcibia nos w sprawy, ktre ci nie dotycz, nigdy nim nie zostaniesz. Stannis jest naszym prawowitym krlem i nie wolno nam kwestionowa jego decyzji. eglujemy jego statkami i wykonujemy jego rozkazy. To wszystko. Jeli ju o tym mowa, ojcze wtrci Dale. Nie podobaj mi si te beczki na wod, ktre mam na Widmie. S ze wieej soniny. Jeli rejs potrwa duej, woda si popsuje. Na Lady Maryi jest tak samo doda Allard. Cae wysuszone drewno zabrali ludzie krlowej. Pomwi o tym z krlem obieca Davos. Lepiej, eby dowiedzia si od niego ni od Allarda. Jego synowie byli dobrymi onierzami i jeszcze lepszymi eglarzami, ale nie nauczyli si jeszcze rozmawia z wielkimi tego wiata. S nisko urodzeni, tak samo jak ja, ale wol o tym nie pamita. Gdy patrz na nasz chorgiew, widz wspaniay czarny statek pyncy pod penymi aglami. Na cebul przymykaj oczy. W porcie nigdy jeszcze nie byo takiego toku. Na wszystkich nabrzeach roio si od adujcych zapasy marynarzy, a w kadej gospodzie gsto byo od onierzy, ktrzy pili, grali w koci albo rozgldali si za dziwkami... na prno, gdy Stannis zabrania im wstpu na wysp. Wzdu brzegu cumoway wojenne galery i kutry rybackie, solidne karaki i opase kogi. Najlepsze miejsca zajy najwiksze jednostki: flagowy okrt Stannisa Furia, koyszcy si midzy Lordem Steffonem a Morskim Jeleniem; naleca do lorda Velaryona Duma Driftmarku o srebrzystym kadubie oraz jej trzy siostry: bogato zdobione Czerwone Szczypce, okrt lorda Celtigara; ociay Miecznik o dugim, elaznym dziobie. Dalej od brzegu kotwiczy wielki Valyrianin Salladhora Saana oraz dwa tuziny mniejszych lyseskich galer o pasiastych kadubach. U koca kamiennego mola, przy ktrym stay Czarna Betha, Widmo i Lady Marya, wraz z szecioma innymi co najwyej stuwiosowymi galerami, wznosia si niewielka, nadgryziona zbem czasu gospoda. Davos by spragniony. Zostawi synw i ruszy w stron karczmy, przed ktr przycupna sigajca pasa kamienna chimera, tak zniszczona przez deszcz i sl, e jej oblicze ulego niemal cakowitemu zatarciu. Bya jednak star przyjacik Davosa, ktry po drodze poklepa j po kamiennym bie. ycz szczcia wyszepta. W gbi penej haasu sali siedzia Salladhor Saan, ktry jad winogrona z drewnianej miski. Kiedy zobaczy Davosa, przywoa go skinieniem.

 Dobry rycerzu, usid prosz przy mnie. Poczstuj si winogronem. Albo dwoma. S przepyszne i sodkie. Lyseczyk by wygadanym, umiechnitym mczyzn, ktry syn z ekstrawagancji na obu brzegach wskiego morza. Dzi mia na sobie strj z byszczcego srebrnogowiu z rozcitymi rkawami tak dugimi, e ich koce utworzyy na pododze niewielkie sterty materiau. Nefrytowe guziki wyrzebiono na ksztat map, a na rzadkich, biaych wosach spoczywaa zielona czapeczka ozdobiona pawimi pirami. Davos przepchn si do niego i usiad za stolikiem. Nim zosta rycerzem, czsto kupowa towary od Salladhora Saana. Lyseczyk rwnie by przemytnikiem, podobnie jak kupcem, bankierem, osawionym piratem i samozwaczym ksiciem wskiego morza. Kiedy pirat zgromadzi wystarczajco wielki majtek, robi go ksiciem. To Davos popyn do Lys, eby przecign starego otra na stron Stannisa. Nie widziae jak palili bogw, panie? Czerwoni kapani maj w Lys wielk wityni. Cigle co w niej pal i wzywaj wielkim krzykiem swego Rhllora. Nudz mnie ich ognie. Mam nadziej, e wkrtce znudz te krla Stannisa. Zupenie nie przejmowa si tym, e kto moe go usysze. Jad winogrona, wysuwa pestki na doln warg i strca je palcem. Mj Tysicbarwny Ptak przypyn wczoraj, dobry rycerzu. To nie okrt wojenny, ale statek handlowy i niedawno zoy wizyt w Krlewskiej Przystani. Jeste pewien, e nie chcesz winogrona? Podobno w miecie dzieci goduj. Umiechn si, kiwajc przed Davosem kici owocw. Przyszedem tu po ale i wieci. Ludzie z Westeros cigle gdzie gnaj poskary si Salladhor Saan. Pytam, jaki z tego za poytek? Ten, kto przechodzi przez ycie popiesznie, szybciej dociera do grobu. Bekn. Lord Casterly Rock wysa do Krlewskiej Przystani swojego kara. Moe liczy na to, e jego paskudna gba odstraszy napastnikw, co? Albo moe na to, e umrzemy ze miechu na widok plsajcego na murach Krasnala? Kto to wie? Karze przepdzi prostaka, ktry dowodzi zotymi paszczami, i postawi na jego miejscu rycerza o elaznej rce. Salladhor Saan zapa winogrono i cisn je midzy kciukiem a palcem wskazujcym, a pka skrka. Sok trysn mu na palce. Dziewka karczemna dopchaa si do nich, walc po drodze po apach tych, ktrzy prbowali j obapi. Davos zamwi ale. Czy miasto jest dobrze bronione? zapyta, zwracajc si do Saana. Ten wzruszy ramionami. Mury s wysokie i mocne, ale kim je obsadz? Buduj skorpiony i ogniomioty, tak jest, ale ludzie w zotych paszczach s nieliczni i zupenie zieloni, a innych nie maj. Jeli uderzymy szybko, jak jastrzb spadajcy na zajca, wielkie miasto wpadnie nam w rce, o ile tylko wiatry bd pomylne, krl mgby zasi na elaznym Tronie ju jutro wieczorem.

Moglibymy przebra kara w bazeski strj i ku mu dupk wczniami, eby dla nas zataczy, i moe nasz dobry krl podarowaby mi pikn krlow Cersei, eby ogrzaa mi oe przez jedn noc. Zbyt dugo ju przebywam z dala od on i wszystko to w subie dla niego. Piracie, ty nie masz on, tylko konkubiny zauway Davos. Zreszt otrzymae sowit zapat za kady dzie i kady statek. Niestety tylko w formie obietnic poskary si ze smutkiem w gosie Salladhor Saan. Dobry rycerzu, chc dosta zoto, nie sowa na papierze. Wsun winogrono do ust. Dostaniesz swoje zoto, gdy tylko zdobdziemy skarbiec Krlewskiej Przystani. W caych Siedmiu Krlestwach nie ma czowieka bardziej honorowego ni Stannis Baratheon. Dotrzyma sowa. Przez gow przemkna mu myl, e ten wiat jest beznadziejnie zwichrowany, jeli za honor krlw musz rczy nisko urodzeni przemytnicy. Powtarza to ju wiele razy. A ja mwi: zrbmy to. Nawet te winogrona nie s bardziej gotowe do zerwania ni Krlewska Przysta, stary druhu. Dziewka wrcia z ale. Davos da jej miedziaka. Moe i zdobylibymy Krlewsk Przysta, tak jak mwisz przyzna; unoszc kufel lecz jak dugo moglibymy j utrzyma? Tywin Lannister stoi w Harrenhal z wielk armi, a lord Renly... Ach tak, modszy brat przyzna mu racj Salladhor Saan. Stamtd dochodz gorsze wieci, druhu. Krl Renly si ruszy. Nie, wybacz, tutaj mwi si na niego lord Renly. Mamy tylu krlw, e mj jzyk zmczy si ju tym sowem. Renly opuci Wysogrd ze sw pikn mod krlow, przyozdobionymi kwiatami lordami i rycerzami w lnicych zbrojach, a take z licznymi zastpami piechoty. Maszeruje ranym traktem ku temu samemu wielkiemu miastu, o ktrym mwilimy. Zabra ze sob on? Lyseczyk wzruszy ramionami. Nie mwi mi dlaczego. By moe nie chcia si rozsta z ciep dziurk midzy jej udami nawet na jedn noc. A moe jest a tak pewien zwycistwa. Trzeba o tym powiedzie krlowi. Ju to uczyniem, dobry rycerzu, aczkolwiek Jego Mio zawsze marszczy brwi na mj widok i a si boj stawa przed jego obliczem. Sdzisz, e lubiby mnie bardziej, gdybym nosi wosiennic i nigdy si nie umiecha? No c, nie zdobd si na to. Jestem szczerym czowiekiem i bdzie musia mnie cierpie w jedwabiach i brokatach, bo w przeciwnym razie zabior statki tam, gdzie mnie bardziej kochaj. Ten miecz nie by wiatonoc, druhu. Miecz? zapyta Davos, zaniepokojony nag zmian tematu.

 No, ten miecz wycignity z ognia. Ludzie opowiadaj mi rne rzeczy. To dlatego, e mam taki ujmujcy umiech. Na co Stannisowi spalony miecz? Poncy miecz poprawi go Davos. Spalony powtrzy Salladhor Saan. I ciesz si z tego, druhu. Czy znasz opowie o wykuciu wiatonocy? Powtrz ci j. Byy to czasy, gdy na wiat zstpia straszliwa ciemno. By stawi jej czoo, bohater potrzebowa godnego siebie miecza, takiego, jakiego nigdy jeszcze nie widziano. Dlatego Azor Ahai przez trzydzieci dni i trzydzieci nocy trudzi si w wityni bez chwili snu, wykuwajc miecz w witym ogniu. Rozarza, ku i rozklepywa, rozarza, ku i rozklepywa, wanie tak, dopki robota nie bya wykonana. Niestety, gdy zanurzy or w wodzie, by go zahartowa, stal pka. By jednak bohaterem i nawet mu nie przyszo do gowy, eby wzruszy ramionami i wybra si na poszukiwania pysznych winogron, takich jak te. Zacz od nowa. Za drugim razem praca zaja mu pidziesit dni i pidziesit nocy, a miecz wyglda jeszcze pikniej od pierwszego. Azor Ahai schwyta lwa, by zahartowa or, wbijajc go w czerwone serce bestii, lecz stal znowu si skruszya i popkaa. Ogarn go wielki smutek i ao, zrozumia bowiem, co musi uczyni. Nad trzecim mieczem trudzi si sto dni i sto nocy, a bro rozarzya si w witym ogniu do biaoci. Potem wezwa on. Rzek do niej: Nisso Nisso, bo miaa na imi Nissa Nissa, obna pier i wiedz, e kocham ci najbardziej na wiecie. Zrobia to, nie mam pojcia dlaczego, i Azor Ahai wbi dymicy miecz w jej bijce serce. Powiadaj, e od jej krzyku blu i ekstazy na twarzy ksiyca pojawia si rysa, lecz jej krew i dusza, jej sia i odwaga, w caoci przeszy w stal. Tak brzmi opowie o wykuciu wiatonocy, Czerwonego Miecza Bohaterw. Rozumiesz, co mam na myli? Ciesz si, e Jego Mio wycign z tego ognia tylko spalony miecz. Nadmiar wiata moe uszkodzi oczy, druhu, a ogie parzy. Salladhor Saan zjad ostatnie winogrono i mlasn gono. Jak sdzisz, kiedy krl rozkae nam poeglowa, dobry rycerzu? Myl, e wkrtce odpar Davos. Jeli taka bdzie wola jego boga. Jego boga, dobry rycerzu? Nie twojego? A gdzie jest bg ser Davosa Seawortha, rycerza cebulowego statku? Davos pocign yk ale, chcc da sobie czas na zastanowienie. W gospodzie jest toczno, a ty nie jeste Salladhorem Saanem pomyla. Uwaaj, co powiesz. Moim bogiem jest krl Stannis. Uczyni mnie tym, kim jestem, i pobogosawi swym zaufaniem. Bd o tym pamita. Salladhor Saan wsta z krzesa. Wybacz mi. Od tych winogron zrobiem si godny, a na pokadzie Valyrianina czeka na mnie kolacja. Siekana jagnicina z pieprzem oraz pieczona mewa nadziewana grzybami, koprem i cebul. Wkrtce bdziemy razem ucztowa w Krlewskiej Przystani. Czy nie? Zasidziemy za stoem w Czerwonej Twierdzy, a karze zapiewa nam rubaszn piosenk. Kiedy bdziesz si widzia z krlem Stannisem, wspomnij mu prosz, e z nadejciem nowiu bdzie mi winien dodatkowe

trzydzieci tysicy smokw. Powinien by odda tych bogw mnie. Byli zbyt pikni, eby ich spali, a w Pentos albo w Myr mona by za nich wzi niez cen. Wybacz mu to jednak, jeli odda mi na noc krlow Cersei. Lyseczyk klepn Davosa w plecy i wyszed z gospody dumnym krokiem, jakby by jej wacicielem. Ser Davos Seaworth siedzia nad kuflem jeszcze przez duszy czas, pogrony w mylach. Ptora roku temu by ze Stannisem w Krlewskiej Przystani, gdy krl Robert urzdzi turniej na dzie imienia ksicia Joffreya. Pamita czerwonego kapana Thorosa z Myr i ognisty miecz, ktrym wada podczas walki wrcz. Wyglda bardzo efektownie. Jego jaskrawe szaty powieway na wietrze, a po ostrzu pegay jasnozielone pomienie, wszyscy jednak wiedzieli, e nie ma w tym prawdziwej magii, a w kocu jego pomienie zgasy i Spiowy Yohn Royce oguszy go zwykym buzdyganem. Prawdziwy ognisty miecz to byoby co wspaniaego. Ale za tak cen... Gdy myla o Nissie Nissie, mia przed oczyma sw Mary, dobroduszn, pulchn niewiast o obwisych piersiach i miym umiechu, najlepsz kobiet na wiecie. Sprbowa sobie wyobrazi, jak przeszywa j mieczem. Zadra na t myl. Nie nadaj si na bohatera zdecydowa. Jeli taka bya cena za magiczny miecz, nie by skonny jej zapaci. Dopi ale, odsun kufel i wyszed z gospody. Po drodze pogaska po gowie chimer. ycz szczcia mrukn do niej. Wszyscy bd go potrzebowali. Gdy Devan wrci na Czarn Beth, prowadzc nienobiaego konika, byo ju zupenie ciemno. Panie ojcze oznajmi. Jego Mio rozkazuje, by odwiedzi go w Komnacie Malowanego Stou. Masz dosi konia i uda si tam natychmiast. Davos uradowa si widokiem Devana we wspaniaym stroju giermka, wezwanie go jednak zaniepokoio. Czy rozkae nam poeglowa? zastanowi si. Salladhor Saan nie by jedynym kapitanem, ktry uwaa, e Krlewska Przysta jest wystawiona na atak, zawd przemytnika nauczy go jednak cierpliwoci. Nie mamy nadziei na zwycistwo. Powiedziaem to maesterowi Cressenowi dnia, gdy wrciem do Smoczej Skay. Nic si od tego czasu nie zmienio. Jest nas za mao, a naszych wrogw zbyt wielu. Jeli zapiemy za wiosa, zginiemy. Mimo to wdrapa si na konia. Gdy Davos dotar do Kamiennego Bbna, wanie opuszczao go okoo tuzina wysoko urodzonych rycerzy i wielkich chorych. Lordowie Celtigar i Velaryon pozdrowili go krtkimi skinieniami gw, pozostali za zignorowali go cakowicie, poza jednym ser Axellem Florentem, ktry zatrzyma si na swko. Stryj krlowej Selyse by gruby jak beka, mia masywne ramiona i krzywe nogi, a take odstajce uszy Florentw, jeszcze wiksze ni jego bratanica. Cho sterczay z nich gste

kpy wosw, nie przeszkadzao mu to sysze o prawie wszystkim, co dziao si w zamku. Przez dziesi lat, gdy Stannis zasiada w radzie Roberta w Krlewskiej Przystani, by kasztelanem Smoczej Skay, ostatnio jednak wypyn jako najwaniejszy z ludzi krlowej. Ser Davosie, jak zwykle bardzo si ciesz na twj widok oznajmi. Tak jak i ja, panie. Widziaem ci te dzi rano. Faszywi bogowie palili si radosnym pomieniem, nieprawda? Ponli jasno. Mimo jego uprzejmoci Davos nie ufa temu czowiekowi. Rd Florentw opowiedzia si za Renlym. Lady Melisandre mwi nam, e Rhllor pozwala niekiedy swym wiernym sugom ujrze przyszo w pomieniach. Kiedy dzi rano patrzyem w ogie, wydawao mi si, e widz dwanacie piknych tancerek, dziewczt odzianych w te jedwabie, ktre plsaj przed wielkim krlem. Sdz, e to bya prawdziwa wizja, ser. Zapowied chway, ktra czeka Jego Mio, gdy ju zdobdziemy Krlewsk Przysta i tron, ktry mu si prawnie naley. Stannis nie lubi takich tacw pomyla Davos, nie odway si jednak obrazi stryja krlowej. Widziaem tylko ogie stwierdzi ale od dymu oczy zaszy mi zami. Wybacz, ser, czeka na mnie krl. Odszed, gowic si nad tym, dlaczego ser Axell zada sobie trud rozmowy z nim. On jest czowiekiem krlowej, a ja czowiekiem krla. Stannis siedzia za Malowanym Stoem z maesterem Pylosem u boku. Przed nimi leaa sterta papierw. Ser odezwa si krl na widok Davosa spjrz prosz na ten list. Wybra posusznie na olep jedn z kart. Wyglda adnie, Wasza Mio, ale obawiam si, e nie potrafi odczyta sw. Davos zna si na mapach, ale listy i w ogle sowo pisane wykraczay poza jego moliwoci. Ale mj Devan nauczy si czyta i pisa. May Steffon i Stannis te. Zapomniaem o tym. Midzy brwiami krla pojawia si bruzda irytacji. Pylosie, przeczytaj mu to. Wasza Mio. Maester wzi w rk jedn z kart i odchrzkn. Wszystkim wiadomo, e jestem synem z prawego oa Steffona Baratheona, lorda Koca Burzy i jego pani ony Cassany z rodu Estermontw. Przysigam na honor mego rodu, e mj umiowany brat Robert, nasz zmary krl, nie zostawi prawowitego potomstwa, a chopiec Joffrey, chopiec Tommen i dziewczynka Myrcella s ohydnym owocem kazirodztwa Cersei Lannister i jej brata Jaimea Krlobjcy. Obwieszczam, e tytuem krwi i urodzenia mam prawa do elaznego Tronu Siedmiu Krlestw Westeros. Niech wszyscy uczciwi ludzie opowiedz si po

mojej stronie. Napisane w imi wiata Pana i opatrzone podpisem oraz pieczci Stannisa z rodu Baratheonw, Pierwszego Tego Imienia, krla Andalw, Rhoynarw i Pierwszych Ludzi, wadcy Siedmiu Krlestw. Pylos odoy z szelestem kart. Pisz odtd ser Jaimea Krlobjcy poleci Stannis, marszczc brwi. Kimkolwiek by nie by, nadal pozostaje rycerzem. Nie jestem te pewien, czy powinnimy zwa Roberta moim umiowanym bratem. Nie kochalimy si nawzajem bardziej ni byo to konieczne. To nieszkodliwa uprzejmo, Wasza Mio uspokaja go Pylos. To kamstwo. Wykrel to. Stannis zwrci si w stron Davosa. Maester mwi mi, e mamy sto siedemnacie krukw. Zamierzam wykorzysta wszystkie. Sto siedemnacie ptakw zaniesie sto siedemnacie kopii mojego listu do wszystkich zaktkw krlestwa, od Arbor a po Mur. By moe okoo stu zdoa umkn burzom, jastrzbiom i strzaom. Jeli tak si stanie, stu maesterw przeczyta moje sowa stu lordom w ich samotniach bd sypialniach... a potem moje pisma zapewne pochonie ogie, a wszyscy obecni zaprzysign milczenie. Ci wielcy lordowie kochaj Joffreya, Renlyego albo Robba Starka. Jestem ich prawowitym monarch, ale odrzuc mnie, jeli tylko zdoaj. Dlatego ci potrzebuj. Jestem na twe rozkazy, mj krlu. Jak zawsze. Stannis skin gow. Chc, eby popyn Czarn Beth na pnoc, do Gulltown, Paluchw, Trzech Sistr, a nawet Biaego Portu. Twj syn Dale wyruszy Widmem na poudnie, za Przyldek Gniewu i Zamane Rami, a potem wzdu dornijskiego wybrzea a po Arbor. Obaj zabierzecie skrzynk z listami i bdziecie je zostawiali w kadym porcie, grodzie i wiosce rybackiej. Przybijajcie je do drzwi septw i gospd, eby mogli je przeczyta wszyscy, ktrzy to potrafi. Takich jest niewielu zauway Davos. Ser Davos ma suszno, Wasza Mio rzek maester Pylos. Lepiej by byo, gdyby odczytano te listy na gos. Lepiej, ale niebezpieczniej sprzeciwi si Stannis. Nie spotkaj si z ciepym przyjciem. Daj mi rycerzy, eby je czytali zaproponowa Davos. Ich sowa bd miay wiksz wag ni moje. Stannis by wyranie zadowolony z tego pomysu. Tak jest, mog ci da takich ludzi. Mam pewnie ze stu rycerzy, ktrzy woleliby czyta ni walczy. Kiedy bdziesz mg, wystpuj otwarcie, a gdy okae si to konieczne, dziaaj po kryjomu. Wykorzystaj wszystkie przemytnicze sztuczki, ktre znasz, czarne agle, ukryte zatoczki i co tam jeszcze ci si przyda. Jeli zabraknie ci listw, porwij kilku septonw i ka im napisa wicej. Bdzie mi te potrzebny twj drugi syn. Popynie Lady Mary za wskie

morze, do Braavos i pozostaych Wolnych Miast, eby przekaza tamtejszym wadcom kolejne listy. Cay wiat dowie si o moich prawach i o habie Cersei. Moesz im o tym mwi, ale kto ci uwierzy? pomyla Davos. Zerkn znaczco na maestera Pylosa. Krl zauway jego spojrzenie. Maesterze, by moe powiniene si wzi do pisania. Bdziemy potrzebowali caego mnstwa listw, i to niedugo. Wedle rozkazu. Pylos pokoni si i wyszed. Czego nie chciae mi rzec w obecnoci mojego maestera, Davosie? zapyta krl, gdy modzieniec opuci komnat. Panie, Pylos jest sympatyczny, ale gdy widz acuch na jego szyi, czuj aob po maesterze Cressenie. Czy to moja wina, e stary umar? Stannis wpatrzy si w ogie. Nie chciaem, eby Cressen przychodzi na t uczt. To prawda, e mnie rozgniewa i uparcie udziela mi zych rad, ale nie pragnem jego mierci. Miaem nadziej, e bdzie mu dane kilka lat spokoju i wygody. Zasuy sobie przynajmniej na to, ale... zazgrzyta zbami ...ale umar. A Pylos suy mi dobrze. Mniejsza o Pylosa. Ten list... ciekawe, co o nim sdz twoi lordowie? Stannis achn si. Celtigar stwierdzi, e jest wspaniay. Gdybym pokaza mu zawarto mojego wychodka, oceniby j tak samo. Pozostali pokiwali tylko gowami jak stado gsi, wszyscy poza Velaryonem, ktry rzek, e spraw rozstrzygnie stal, nie sowa na pergaminie. Jakbym si tego nie domyla. Niech Inni porw moich lordw. Chc usysze, co ty sdzisz. Twe sowa s mocne i jednoznaczne. I prawdziwe. I prawdziwe. Ale nie masz dowodw na to kazirodztwo. Nie wicej, ni miae ich rok temu. Swego rodzaju dowd mona znale w Kocu Burzy. To bkart Roberta. Spodzony w noc mojego lubu, na ou, ktre przygotowano dla mnie i mojej ony. Delena pochodzia z rodu Florentw i kiedy mj brat j wzi, bya dziewic. Dlatego uzna chopaka. Zw go Edrikiem Stormem. Mwi, e jest podobny do Roberta jak dwie krople wody. Jeli ludzie go zobacz, a potem przyjrz si Joffreyowi i Tommenowi, zaczn si zastanawia. Ale jak mog go zobaczy, jeli przebywa w Kocu Burzy? Stannis zabbni palcami o blat Malowanego Stou. Na tym polega trudno. Jedna z wielu. Unis wzrok. Masz wicej do powiedzenia na temat tego listu. Gadaj miao. Nie zrobiem ci rycerzem po to, eby nauczy si powtarza uprzejme banay. Od tego mam swoich lordw. Mw, co ci ley na sercu, Davosie. Przemytnik pochyli gow w ukonie.

 Przy kocu byo takie zdanie. Jak to szo? Napisane w imi wiata Pana... Tak. Krl zacisn zby. Twym ludziom to si nie spodoba. I tobie te? zapyta ostro Stannis. Gdyby zamiast tego uy sw Napisane w obecnoci bogw i ludzi albo Z aski bogw, starych i nowych... Zrobie si nagle pobony, przemytniku? Wanie chciaem ci zapyta o to samo, mj suwerenie. Czyby? Mam wraenie, e masz dla mojego nowego boga nie wicej mioci ni dla mojego nowego maestera. Nie znam tego Pana wiata przyzna Davos. Znaem jednak bogw, ktrych spalilimy dzi rano. Kowal dba o bezpieczestwo moich statkw, a Matka daa mi siedmiu zdrowych synw. To twoja ona ci ich daa. Czy si do niej modlisz? Dzi rano spalilimy tylko drewno. Moe to i prawda zgodzi si Davos ale gdy w dziecistwie ebraem o miedziaka w Zapchlonym Tyku, septonowie czasami mnie karmili. Teraz ja to robi. Dae mi zaszczytne miejsce za swym stoem. A ja odwdziczam ci si prawd. Twoi ludzie nie bd ci kocha, jeli odbierzesz im bogw, ktrych zawsze czcili, dajc im w zamian takiego, ktrego samo miano brzmi dla nich dziwacznie. Stannis zerwa si nagle. Rhllor. Dlaczego tak trudno to wymwi? Mwisz, e nie bd mnie kocha? A kiedy to mnie kochali? Jak mog utraci co, czego nigdy nie miaem? Podszed do poudniowego okna i wpatrzy si w skpane w ksiycowym blasku niebo. Przestaem wierzy w bogw tego dnia, gdy Wadczyni Wichrw zatona w zatoce. Poprzysigem wwczas, i bogowie tak monstrualni, e utopili moj matk i ojca, nigdy nie doczekaj si ode mnie czci. W Krlewskiej Przystani wielki septon tru mi, e sprawiedliwo i dobro pyn od Siedmiu, lecz na wasne oczy widziaem, e pochodz wycznie od ludzi. Jeli nie wierzysz w bogw... ...to po co zawracam sobie gow tym nowym? wtrci Stannis. Sam sobie zadawaem to pytanie. Mao wiem o bogach i wcale o nich nie dbam, lecz czerwona kapanka ma moc. Tak, ale co to za moc? Cressen mia mdro. Wierzyem w jego mdro i twj spryt, i co mi z tego przyszo przemytniku? Lordowie burzy odesali ci z kwitkiem. Udaem si do nich jako ebrak i wymiali mnie. Koniec z ebraniem i koniec ze miechem. elazny Tron prawnie mi si naley, jak jednak mam go

zdoby? W krlestwie jest czterech monarchw, a trzech z nich ma wicej ludzi i zota ode mnie. Ja mam tylko okrty... i j. Kobiet w czerwieni. Czy wiesz, e poowa moich rycerzy boi si nawet wymwi jej imi? Czarodziejk, ktra budzi w dorosych ludziach podobny strach, nie naley gardzi, nawet jeli nie potrafi dokona nic wicej. Czowiek wystraszony to czowiek pokonany. Moliwe te, e jej talenty na tym si nie kocz. Zamierzam to sprawdzi. Kiedy byem chopcem, znalazem rann samic gobiarza i opiekowaem si ni, dopki nie wyzdrowiaa. Nazwaem j Dumnoskrzyda. Siadaa mi na ramieniu i jada z rki, ale nie potrafia poszybowa wysoko. Zabieraem j na polowanie wiele razy, lecz nigdy nie wzbia si wyej ni wierzchoki drzew. Robert mwi na ni Saboskrzyda. Sam mia biaozora imieniem Gromowadna. Jego sok nigdy nie chybia celu. Pewnego dnia mj stryjeczny dziadek ser Harbert poradzi mi, ebym wyprbowa innego ptaka. Mwi, e z Dumnoskrzyd robi z siebie gupca. Mia racj. Stannis Baratheon odwrci si od okna i straszcych nad morzem na poudniu duchw. Siedmiu nigdy mi nie przynioso nawet wrbla. Ju najwyszy czas wyprbowa innego sokoa, Davosie. Czerwonego.

Theon
W Pyke nie byo bezpiecznego kotwicowiska, Theon Greyjoy chcia jednak ujrze zamek ojca z morza, tak jak widzia go po raz ostatni, gdy odpywa wojenn galer Roberta Baratheona, by zosta podopiecznym Eddarda Starka. Sta wwczas wsparty o reling, wsuchujc si w rytm wiose i oskot bbna, podczas gdy Pyke nikna w oddali. Chcia teraz zobaczy, jak bdzie rosa, jak wyoni si przed nim z morza. Zaoga Myraham spenia jego yczenie. Gdy statek z furkotem agli opywa przyldek, kapitan przeklina wiatr, marynarzy i kaprysy szlachetnie urodzonych paniczykw. Theon podnis kaptur paszcza, by osoni si przed bryzgami morskiej wody, i poszuka wzrokiem swego domu. Brzeg skada si z ostrych ska i wyniosych klifw, a zamek zdawa si tworzy z nimi cao. Jego wiee, mury i mosty wzniesiono z tego samego szaroczarnego kamienia, zmoczyy je te same sone fale, porastay plamy tych samych ciemnozielonych porostw i upstrzyy odchody tych samych morskich ptakw. Przyldek, na ktrym Greyjoyowie wznieli sw fortec, wbija si ongi w trzewia oceanu niczym miecz, ale tukce we dzie i noc fale ju przed tysicleciami rozkruszyy go na drobne odamki. Pozostay jedynie trzy nagie, jaowe wyspy oraz tuzin wyniosych stert kamieni, ktre wynurzay si z wd niczym kolumny wityni jakiego morskiego boga, nie zwaajc na szalejce wok gniewne, spienione fale.

Straszliwa, mroczna, odpychajca Pyke wznosia si ponad tymi wyspami i kolumnami jakby bya ich czci. Jej mur kurtynowy odgradza cypel od podstawy wielkiego kamiennego mostu prowadzcego ze szczytu urwiska na najwiksz wysepk, nad ktr dominowa potny masyw Wielkiego Dononu. Dalej leay Kuchenny Donon i Krwawy Donon, kady zbudowany na odrbnej wysepce. Do znajdujcych si z tyu stert kamienia przytulay si wiee i przybudwki, poczone ze sob zadaszonymi przejciami tam, gdzie kolumny stay blisko siebie, tam za, gdzie byy daleko, dugimi, chwiejnymi mostkami z drewna i sznurw. Na najdalszej wyspie, na samym kocu zamanego miecza staa wysoka i okrga Morska Wiea, najstarsza cz zamku. Strom kolumn, na ktrej staa, na wp przeary ju nieuspokajajce si ani na chwil fale. Podstawa budowli bya biaa od odkadajcej si od stuleci soli, grna cz zielona od porostw, ktre porastay j gstym dywanem, a wyszczerbione zwieczenie czarne od sadzy pochodzcej z palonego co noc straniczego ognia. Nad Morsk Wie powiewaa chorgiew jego ojca. Myraham bya jeszcze zbyt daleko, by Theon mg zobaczy cokolwiek poza sam tkanin, wiedzia jednak, jakie godo na niej widnieje: zoty kraken rodu Greyjoyw, rozpocierajcy na czarnym polu wijce si ramiona. Sztandar umocowano na elaznym maszcie, ktry dra i dygota na porywistym wietrze niczym prbujcy zerwa si do lotu ptak. Tutaj przynajmniej nie wisia nad nim wilkor Starkw. Kraken Greyjoyw by wolny od jego cienia. Theon nigdy w yciu nie widzia nic bardziej ekscytujcego. Na niebie nad zamkiem, za rzadkimi, niesionymi silnym wiatrem chmurami wida byo pikny czerwony ogon komety. Przez ca drog z Riverrun do Seagardu Mallisterowie spierali si, co ona oznacza. To moja kometa pomyla Theon, wsuwajc do pod obszyty futrem paszcz, by poczu mieszek z impregnowanej tkaniny, ktry spoczywa bezpiecznie w kieszeni. W rodku by list, ktry da mu Robb Stark, papier wart koron. Czy zamek wyglda tak, jak go zapamitae, panie? zapytaa crka kapitana, przytulajc si do jego ramienia. Wydaje si mniejszy przyzna Theon. Ale moe po prostu jest zbyt daleko. Myraham bya opasym poudniowym statkiem kupieckim ze Starego Miasta. Wioza wino, tkaniny i zboe, ktre miano zamieni na rud elaza. Jej kapitan rwnie by opasym poudniowym kupcem i jego pulchne wargi dray na widok spienionego, penego ska morza u stp zamku. Dlatego trzyma si daleko od brzegu, dalej ni chciaby tego Theon. Kapitan z elaznego rodu, dowodzcy drakkarem, popynby wzdu klifw, a potem pod wysokim mostem, ktry wznosi si nad cienin dzielc wie bramn od Wielkiego Dononu, ale ten grubas ze Starego Miasta nie mia umiejtnoci, ludzi ani odwagi potrzebnych, by podj si takiego zadania. Dlatego trzymali si na bezpieczn odlego i Theon musia si zadowoli

widokiem Pyke z oddali. Zreszt i tak zaoga Myraham bardzo si trudzia, by nie wpa na skay. Na pewno jest tu bardzo wietrznie zauwaya crka kapitana. Rykn miechem. Wietrznie, zimno i wilgotno. Szczerze mwic, piekielnie ciko tu y... ale pan ojciec powiedzia mi kiedy, e cikie ycie rodzi twardych ludzi, a twardzi ludzie wadaj wiatem. Czy moemy ju zawraca w stron portu, panie? zapyta kapitan, kaniajc si mu nisko. Twarz mia zielon jak morze. Moecie odpar Theon z bladym umieszkiem na wargach. Obietnica zota zrobia z czowieka ze Starego Miasta bezwstydnego lizusa. Rejs wygldaby zupenie inaczej, gdyby tak jak na to liczy w Seagardzie czeka na niego drakkar z wysp. Kapitanowie z elaznego rodu byli dumni, krnbrni, i nie zachwycao ich niczyje pochodzenie. Wyspy byy za mae na podobny zachwyt, a drakkar jeszcze mniejszy. Jeli jak czsto powiadano kady kapitan jest krlem na swym statku, nic dziwnego, e wyspy zwano krain dziesiciu tysicy krlw. A gdy czowiek widzi, jak jego krl sra przez reling i robi si zielony podczas sztormu, trudno mu pada przed nim na kolana i udawa, e ma do czynienia z bogiem. Utopiony Bg tworzy ludzi rzek kiedy, tysice lat temu, stary krl Urron Czerwonorki ale to ludzie tworz krlw. Ponadto drakkar pokonaby t tras dwa razy szybciej. Szczerze mwic, Myraham bya ocia bali i pync ni, wolaby nie natkn si na sztorm. Mimo to Theon nie czu si zbyt przygnbiony. Dotar na miejsce, nie uton, a podczas rejsu nie brakowao mu rozrywek. Obj ramieniem crk kapitana. Wezwij mnie, gdy dopyniemy do Lordsportu poleci jej ojcu. Bdziemy na dole, w mojej kajucie. Zaprowadzi dziewczyn na ruf. Kapitan przyglda si im z pospn min. W rzeczywistoci bya to kajuta kapitana, lecz po wypyniciu z Seagardu waciciel odda j Theonowi. Swej crki mu nie odda. Przysza do jego oa z wasnej woli. Wystarczy kielich wina i kilka szeptw. Dziewczyna bya troch za gruba jak na jego gust, a cer miaa plamist niczym owsianka, lecz jej piersi mio pasoway do jego doni, a gdy wzi j po raz pierwszy, bya dziewic. W jej wieku byo to zaskakujce, Theon uzna jednak, e to mie urozmaicenie. Nie sdzi, by kapitan by zadowolony z takiego obrotu rzeczy. To rwnie byo zabawne. Theon obserwowa, jak grubas usiuje przekn oburzenie i oddawa nalene honory szlachetnie urodzonemu lordowi, ani na moment nie zapominajc o wypchanej zotem sakiewce, ktr mu obiecano. Zrzuci z siebie mokry paszcz. Z pewnoci cieszysz si, e wreszcie ujrzae dom, panie powiedziaa dziewczyna. Jak dugo ci tu nie byo?

 Dziesi lat. No, prawie dziesi ucili. Gdy byem dziesicioletnim chopcem, zabrano mnie do Winterfell i oddano na wychowanie Eddardowi Starkowi. Z nazwy by podopiecznym, lecz w rzeczywistoci zakadnikiem. Zakadnikiem przez poow swych dni... ale z tym ju koniec. Znowu by panem wasnego ycia i nigdzie w pobliu nie byo wida adnego Starka. Przycign do siebie crk kapitana i pocaowa j w ucho. Zdejmij paszcz. Spucia wzrok, nagle oniemielona, posuchaa go jednak. Gdy ciki, nasiknity morsk wod ubir zsun si z jej ramion na deski pokadu, pokonia si lekko z niepewnym umiechem na ustach. Szczerze mwic, gdy si umiechaa, wygldaa do gupio, nie wymaga jednak od kobiet rozumu. Chod tutaj rozkaza. Wykonaa polecenie. Nigdy nie widziaam elaznych Wysp. Masz szczcie. Pogaska jej wosy. Byy ciemne i gadkie, cho wiatr je poplta. S surowe i kamieniste. Wygody s na nich nieliczne, a perspektywy marne. mier zawsze jest tu blisko, a ycie jest trudne i ubogie. Mczyni spdzaj noce na piciu ale i ktniach o to, komu jest trudniej, rybakom, ktrzy walcz z morzem, czy rolnikom, ktrzy usiuj wydusi plony z cienkiej warstewki jaowej gleby. Szczerze mwic, najgorzej maj grnicy, ktrzy musz gi plecy w ciemnoci. I co z tego maj? elazo, ow, cyna oto nasze skarby. Nic dziwnego, e w dawnych dniach elani ludzie parali si piractwem. Gupia dziewczyna wyranie go nie suchaa. Mogabym zej z tob na brzeg zaproponowaa. Zrobiabym to, gdyby zechcia... Moesz zej na brzeg zgodzi si Theon, uciskajc jej pier ale obawiam si, e nie ze mn. Bd pracowaa w twym zamku, panie. Mog czyci ryby, piec chleb i ubija maso. Umiem robi wietny gulasz z pieprzowych krabw. Ojciec mwi, e nigdy w yciu nie jad lepszego. Mgby znale dla mnie miejsce w kuchni i gotowaabym dla ciebie taki gulasz. A noc grzaa mi oe? Zacz rozwizywa sznurwki jej gorsecika szybkimi ruchami wprawnych palcw. Kiedy mgbym zabra ci do domu jako up i zatrzyma jako on, czy by tego chciaa, czy nie. W dawnych czasach elani ludzie zwykli robi takie rzeczy. Mczyzna mia skaln on, prawdziw maonk pochodzc z elaznego rodu, tak jak on, ale mia te morskie ony, kobiety pojmane podczas napadw. Dziewczyna wybauszya oczy i to nie dlatego, e obnay jej piersi. Chciaabym zosta twoj morsk on, panie. Obawiam si, e tamte dni ju miny. Przesuwa palcem po jej cikiej piersi, zacieniajc spiral wok duej, brzowej sutki. Nie moemy ju mkn na skrzydach wiatru, niosc ogie i miecz, i bra sobie wszystkiego, czego zapragniemy. Musimy teraz ora

ziemi i zarzuca w morze sieci, tak jak inni, i mamy szczcie, jeli zim wystarczy nam solonego dorsza i owsianki. Wzi sutk w usta i przygryza j, a dziewczyna westchna gono. Moesz mi go znowu woy, jeli chcesz wyszeptaa mu do ucha. Gdy unis gow znad jej piersi, zobaczy ciemnoczerwony lad, ktry pozostawiy jego usta. Mam ochot nauczy ci czego nowego. Rozwi mi spodnie i zadowl mnie ustami. Ustami? Musn delikatnie kciukiem jej pene wargi. Do tego wanie s stworzone, sodziutka. Gdyby bya moj morsk on, musiaaby robi wszystko, co ci ka. Z pocztku troch si baa, lecz jak na tak gupi dziewczyn uczya si szybko. Czu si usatysfakcjonowany. Usta miaa wilgotne i sodkie, tak samo jak cipk, a gdy robili to w ten sposb, nie musia sucha jej bezmylnego trajkotania. Niegdy rzeczywicie zatrzymabym j sobie jako morsk on pomyla, przesuwajc palcami po jej spltanych wosach. Niegdy. Gdy jeszcze przestrzegalimy dawnych zwyczajw, ylimy z topora, nie z oskarda i sami sobie bralimy to, czego pragnlimy: bogactwa, kobiety i chwa. W owych czasach ludzie z elaznego rodu nie trudzili si w kopalniach. Zajmowali si tym przywiezieni z ldu jecy, podobnie jak godn pogardy prac, jak bya uprawa roli czy pasanie kz i owiec. Dla elaznych ludzi odpowiednim zajciem bya wojna. Utopiony Bg stworzy ich po to, by grabili i gwacili, tworzyli krlestwa i zapisywali swe imiona ogniem, krwi i pieni. Dawnym zwyczajom pooy jednak kres Aegon Smok, ktry spali Harrena Czarnego, odda jego krlestwo sabym ludziom z dorzecza, a z elaznych Wysp uczyni pozbawiony znaczenia zacianek znacznie wikszego pastwa. Mimo to wszdzie na wyspach, wok ognisk, w ktrych pono wyrzucone przez morze na brzeg drewno, przy dymicych paleniskach, a nawet za wysokimi, kamiennymi murami Pyke nadal opowiadano sobie stare, krwawe legendy, ojciec Theona nosi midzy innymi tytu Lorda Kosiarza, a dewiz Greyjoyw byy chepliwe sowa My Nie Siejemy. Lord Balon wszcz wielki bunt nie tyle po to, by zdoby bezuyteczn, schlebiajc tylko prnoci koron, lecz po to, eby wskrzesi dawne zwyczaje. Robert Baratheon utopi t nadziej we krwi przy pomocy swego przyjaciela Eddarda Starka. Obaj ju jednak nie yli, a zamiast nich wadali mali chopcy. Krlestwo, ktre stworzy Aegon Zdobywca, rozpado si na kawaki. To jest odpowiednia chwila myla Theon, gdy crka kapitana przesuwaa wargi w gr i w d odpowiednia chwila, rok i dzie, a ja jestem odpowiednim czowiekiem. Umiechn si z przeksem, zastanawiajc si, co powie ojciec, kiedy usyszy, e on, ostatni syn, niedorostek i zakadnik, zdoa osign to, co nie udao si samemu lordowi Balonowi.

Wytrysk przyszed rwnie nagle jak sztorm i Theon wypeni usta dziewczyny swym nasieniem. Zaskoczona, prbowaa si odsun, ale przytrzyma j za wosy. Potem pooya si obok niego. Czy ci zadowoliam, panie? Tak odpar. Byo sone wyszeptaa. Jak morze? Skina gow. Zawsze kochaam morze, panie. Ja te rzek, ciskajc machinalnie jej sutk palcami. Bya to prawda. Dla ludzi z elaznych Wysp morze oznaczao wolno. Zapomnia o tym a do chwili, gdy Myraham wypyna z Seagardu. To dwiki przywoay dawne wspomnienia: skrzypienie drewna i lin, krzyki kapitana, opoczce na wietrze agle. Byy znajome i uspokajajce niczym bicie serca. Musz o tym pamita poprzysig sobie. Nigdy ju nie wolno mi si oddali od morza. Zabierz mnie ze sob, panie bagaa crka kapitana. Nie musz mieszka w twoim zamku. Mog zatrzyma si w jakim miasteczku i by twoj morsk on. Wycigna rk, by pogaska go po policzku. Theon Greyjoy odtrci jej do i wsta z koi. Moje miejsce jest w Pyke, a twoje na tym statku. Nie mog tu zosta. Zasznurowa spodnie. Dlaczego? Mj ojciec, panie wyjania. Kiedy tylko odejdziesz, ukarze mnie. Bdzie mnie bi i wyzywa. Theon zdj paszcz z koka i zarzuci go sobie na ramiona. Ojcowie ju tacy s przyzna, wtykajc w tkanin srebrn zapink. Powiedz mu, e powinien si cieszy. Pieprzyem si z tob tyle razy, e pewnie bdziesz miaa dzieciaka. Nie kademu przypada zaszczyt wychowywania krlewskiego bkarta. Popatrzya na niego gupio, zostawi j wic w kajucie. Myraham mijaa wanie lesisty przyldek. Pod poronitymi sosnowym laskiem urwiskami wida byo z tuzin zwijajcych sieci odzi rybackich. W bezpiecznej odlegoci od nich halsowaa wielka koga. Theon przeszed na dzib, skd rozciga si lepszy widok. Najpierw zobaczy zamek, twierdz Botleyw. Kiedy by chopcem, staa tam budowla z drewna i wikliny, lecz Robert Baratheon puci j z dymem. Lord Sawane odbudowa zamek z kamienia i na wzgrzu wznosia si teraz niewielka, kwadratowa warownia. Na jej przysadzistych basztach naronych powieway jasnozielone chorgwie, kada ozdobiona awic srebrzystych ryb.

Pod niepewn oson ozdobionego flagami z rybami zameczku wznosia si wioska Lordsport. W jej porcie roio si od statkw. Gdy ostatnio widzia t osad, bya tylko dymicym pustkowiem. Szkielety spalonych drakkarw i roztrzaskanych galer leay na kamienistym brzegu niczym koci martwych lewiatanw, a z domw zostay jedynie zburzone mury i wystyge popioy. Po dziesiciu latach nie byo ju wida wielu ladw wojny. Prostaczkowie postawili nowe chaty, uywajc kamieni ze starych, a na dachy nacili wieej darni. Nieopodal przystani pojawia si nowa gospoda, dwukrotnie wiksza od starej. Jej parter zbudowano z kamienia, a dwa pitra byy drewniane. Stojcego dalej septu jednak nie odbudowano. Tam, gdzie kiedy sta, zostay jedynie siedmioboczne fundamenty. Najwyraniej wcieko Roberta Baratheona skutecznie zniechcia elaznych ludzi do nowych bogw. Theona bardziej od bogw interesoway statki. Pord masztw niezliczonych odzi rybackich wypatrzy tyroshijsk galer handlow, z ktrej wyadowywano towar, tu obok ociaej ibbeskiej kogi o czarnym, smoowanym kadubie. Cae mnstwo drakkarw, co najmniej pidziesit albo szedziesit, kotwiczyo dalej od brzegu albo leao wycignite na wirow pla na pnoc od portu. Na niektrych aglach widniay herby rodw z innych wysp: krwawy ksiyc Wyncha, czarny rg wojenny lorda Goodbrothera, srebrna kosa Harlawa. Theon szuka Ciszy swego stryja Eurona, ale nigdzie nie dostrzeg tego straszliwego, smukego, czerwonego statku. Wielki Kraken jego ojca by na miejscu. Dzib wieczy mu szary, elazny taran uksztatowany na podobiestwo bestii, na cze ktrej go nazwano. Czy lord Balon spodziewa si jego przybycia i kaza wywiesi sztandary Greyjoyw? Theon ponownie wsun rk pod paszcz, by dotkn impregnowanej tkaniny. O licie nie wiedzia nikt poza nim i Robbem Starkiem. Nie byli gupcami, by powierza swe sekrety ptakom. Niemniej lord Balon rwnie nie by gupi. Mg si domyli, czemu jego syn wraca wreszcie do domu, i przedsiwzi odpowiednie kroki. Ta myl nie przypada mu do gustu. Wojna jego ojca dawno ju si skoczya. Skoczya porak. To bya godzina Theona jego plan, jego chwaa i z czasem jego korona. Ale jeli drakkary wrciy do portu... Po zastanowieniu doszed do wniosku, e mg to by jedynie przejaw ostronoci, obronne posunicie, majce nie dopuci, by wojna dotara do nich zza morza. Starcy s z natury ostroni. Jego ojciec by ju stary, podobnie jak jego stryj Victarion, ktry dowodzi elazn Flot. Co prawda, o jego drugim stryju Euronie nie mona byo tego powiedzie, lecz Ciszy nie widzia w porcie. I bardzo dobrze pomyla Theon. Dziki temu bd mg uderzy szybciej. Gdy Myraham zbliaa si do ldu, Theon spacerowa niespokojnie po pokadzie, rzucajc spojrzenia na brzeg. Nie spodziewa si, e zobaczy tam samego lorda Balona, lecz ojciec z pewnoci wyle kogo na spotkanie. Swego zarzdc Sylasa Kwasa, lorda Botleya, a

moe nawet Dagmera Rozcit Gb. Dobrze byoby znowu ujrze jego stary, ohydny pysk. Niemoliwe przecie, eby nie syszeli o jego przybyciu. Robb wysa kruki z Riverrun, a gdy w Seagardzie nie znaleli drakkaru, Jason Mallister wysa do Pyke wasne ptaki, sdzc, e te, ktre naleay do Robba, zaginy. Mimo to nie dostrzega adnej znajomej twarzy, nie zjawia si honorowa stra, ktra odprowadziaby go z Lordsportu do Pyke. W porcie byli jedynie prostaczkowie, zajci swymi prostymi sprawami. Robotnicy portowi staczali z tyroshijskiego statku beczuki wina, rybacy przechwalali si gono swymi poowami, a dzieci biegay, zajte zabaw. Kapan Utopionego Boga, odziany w szaty koloru morskiej wody, prowadzi po wirowym brzegu par koni, a wyej jaki kocmouch wyglda przez okno gospody, nawoujc przechodzcych obok ibbeskich marynarzy. Statek wysza przywita garstka kupcw z Lordsportu. Gdy Myraham cumowaa, zasypywali zaog pytaniami. Pyniemy ze Starego Miasta zawoa do nich kapitan. Wieziemy jabka i pomaracze, wino z Arbor i pira z Wysp Letnich. Mam te pieprz, plecione, skrzane ubiory, bel myrijskiej koronki, zwierciada dla dam i par drewnianych harf staromiejskiej roboty Nigdy nie syszelicie sodszego dwiku. Trap opuci si ze skrzypniciem i oskotem. Przywiozem te waszego dziedzica. Ludzie z Lordsportu gapili si na Theona jak gupie krowy. Zda sobie spraw, e nie wiedz, kim jest. Rozgniewao go to. Wsun w do kapitana zotego smoka. Ka ludziom przynie moje rzeczy. Zszed po trapie, nie czekajc na odpowied. Oberysto warkn. Potrzebny mi ko. Jak sobie yczysz, panie odpar mczyzna, nawet si mu nie kaniajc. Theon zapomnia ju, jak miali potrafi by elani ludzie. Tak si skada, e mam takiego, ktry moe si nada. A dokd chcesz jecha, panie? Do Pyke. Ten dure wci go nie poznawa. Trzeba byo przywdzia lepszy wams, ten z wyszytym na piersi krakenem. W takim razie powiniene wyruszy jak najszybciej, jeli chcesz zdy przed zmierzchem zauway oberysta. Mj chopak pojedzie z tob, eby wskaza ci drog. Nie bdziemy go potrzebowa odezwa si czyj niski gos ani twojego konia. Sam odprowadz bratanka do domu jego ojca. Mwicym by kapan, ktry wczeniej wid konie wzdu brzegu. Kiedy si zbliy, prostaczkowie przyklknli. Mokra Czupryna mrukn oberysta. Przybysz by wysoki i chudy, mia dzikie, czarne oczy i orli nos. Szaty, ktre przywdzia, pokryway zielone, szare i niebieskie ctki wir kolorw Utopionego Boga. Z ramienia

zwisa mu zawieszony na rzemieniu bukak z wod, a w sigajce pasa czarne wosy i niestrzyon brod powplata sobie sznury suszonych wodorostw. Theonowi co si nagle przypomniao. Lord Balon pisa do niego rzadko i zwile, lecz w jednym ze swych listw wspomina, e jego najmodszy brat wypad za burt podczas sztormu, a gdy morze wyrzucio go bezpiecznie na brzeg, sta si witoszkiem. Stryj Aeron? zapyta niepewnie. Theonie, mj bratanku odpar kapan twj pan ojciec kaza mi ci przyprowadzi. Chodmy. Za chwil, stryju. Zwrci si w stron Myraham. Moje rzeczy rozkaza kapitanowi. Wysoki cisowy uk i koczan peen strza poda mu jeden z marynarzy, lecz to crka kapitana przyniosa paczk z dobrym ubraniem. Panie. Oczy miaa zaczerwienione. Podajc mu paczk, sprbowaa go obj, na oczach wasnego ojca i stryja Theona, ktry by kapanem poowy wyspy. Uchyli si zrcznie. Dzikuj ci. Prosz odpara. Naprawd ci kocham, panie. Musz ju i. Popdzi za stryjem, ktry oddala si wzdu mola, i dogoni go po dwunastu dugich krokach. Nie spodziewaem si zobaczy ciebie, stryju. Mylaem, e po dziesiciu latach pan ojciec i pani matka zechc moe przyj osobicie albo wyl Dagmera ze stra honorow. Nie masz prawa kwestionowa rozkazw Lorda Kosiarza Pyke. Kapan zachowywa si chodno, w ogle nie przypomina czowieka, ktrego pamita Theon. Aeron Greyjoy by najsympatyczniejszym z jego stryjw, lekkomylnym i skorym do miechu. Kocha pieni, ale oraz kobiety. A jeli chodzi o Dagmera, Rozcita Gba popyn na Star Wyk na polecenie twego ojca. Ma zwoa Stonehousew i Drummw. A po co? Dlaczego drakkary stoj u brzegu? A jak ci si zdaje? Konie czekay na nich przywizane przed nadbrzen gospod. Gdy do nich dotarli, Aeron zwrci si w stron Theona. Mw prawd, bratanku. Czy modlisz si teraz do wilczych bogw? Theon w ogle rzadko si modli, lecz nie mg przecie powiedzie tego kapanowi, nawet jeli by on bratem jego ojca. Ned Stark modli si do drzewa. Nie, bogowie Starkw nic dla mnie nie znacz. wietnie. Uklknij. Grunt by botnisty i usiany kamieniami. Stryju...

 Klkaj. A moe zrobie si na to zbyt dumny? Czyby wrcio do nas panitko z zielonych krain? Theon uklkn. Mia przed sob cel i eby go osign mg potrzebowa pomocy Aerona. Korona bya warta odrobiny bota i koskiego ajna na spodniach. Pochyl gow. Jego stryj unis bukak, wycign zatyczk i wyla na gow Theona strumyczek morskiej wody, ktra zmoczya mu wosy i czoo, dostajc si do oczu. Po policzkach spyny szerokie strugi, a pod paszcz i wams przedosta si zimny dreszcz, ktry przebieg wzdu krgosupa. Od soli pieky go oczy. Tylko najwyszym wysikiem powstrzyma si od krzyku. Czu na wargach smak oceanu. Niech twj suga Theon narodzi si z morza na nowo, tak jak ty zaintonowa Aeron Greyjoy. Pobogosaw go sol, pobogosaw go kamieniem, pobogosaw go stal. Bratanku, czy pamitasz sowa? To, co jest martwe, nie moe umrze rzek Theon, ktry pamita. To, co jest martwe, nie moe umrze powtrzy jego stryj lecz odradza si, twardsze i silniejsze. Wsta. Theon wykona polecenie. Mruganiem usun z oczu morsk wod. Jego stryj bez sowa zakorkowa bukak, odwiza konia i dosiad go. Theon pody w jego lady. Ruszyli razem w drog, zostawiajc za sob port i gospod, minli zamek lorda Botleya i zagbili si midzy kamieniste wzgrza. Kapan nic wicej nie mwi. Poow ycia spdziem poza domem odezwa si wreszcie Theon. Czy wyspy si zmieniy? Mczyni owi ryby, orz ziemi i umieraj. Kobiety w blu i krwi rodz dzieci i umieraj. Po dniu nastaje noc. Wiatry i pywy nie znaj zmian. Wyspy s takie, jakimi stworzy je nasz bg. Bogowie, ale si zrobi ponury pomyla Theon. Czy znajd w Pyke siostr i pani matk? Nie znajdziesz. Twoja matka mieszka na Harlaw ze sw siostr. Klimat jest tam agodniejszy, a jej bardzo dokucza kaszel. Twoja siostra popyna Czarnym Wichrem na Wielk Wyk z wiadomoci od waszego pana ojca. Moesz by pewien, e niedugo wrci. Theonowi nie trzeba byo mwi, e Czarny Wicher to drakkar Ashy. Nie widzia siostry od dziesiciu lat, wiedzia jednak o niej przynajmniej tyle. Dziwne, e tak wanie nazwaa swj statek. Robb Stark mia wilka, ktry zwa si Szary Wicher. Starkowie s szarzy, a Greyjoyowie czarni wyszepta z umiechem ale wyglda na to, e oba rody s wietrzne. Kapan nic na to nie powiedzia. A co u ciebie, stryju? zapyta go Theon. Kiedy zabrano mnie z Pyke, nie bye kapanem. Pamitam, jak piewae stare zbjeckie pieni, stojc na stole z rogiem penym ale w rku.

 Byem mody i prny stwierdzi Aeron Greyjoy lecz morze zmyo ze mnie gupstwa i pych. Tamten czowiek uton, bratanku. Jego puca wypenia morska woda, a ryby poary zasaniajce mu oczy uski. Kiedy wrciem do ycia, widziaem jasno. Jest nie tylko zgorzkniay, ale i obkany pomyla Theon, ktry lubi dawnego Aerona Greyjoya. Stryju, dlaczego mj ojciec zgromadzi tu swe statki i ludzi? Z pewnoci powie ci to w Pyke. Chciabym pozna jego plany teraz. Ode mnie nic si nie dowiesz. Zabroniono nam mwi o tym komukolwiek. Nawet mnie? W Theonie rozgorza nagy gniew. Prowadzi ludzi do walki, polowa z krlem, zdoby na turnieju nagrod w walce wrcz, towarzyszy w walce Bryndenowi Blackfishowi i Greatjonowi Umberowi, walczy w Szepczcym Lesie, spa z tyloma dziewkami, e nie potrafi spamita ich imion, a mimo to jego stryj traktowa go tak, jakby cigle by dziesicioletnim chopcem. Jeli mj ojciec planuje wojn, musz o tym wiedzie. Nie jestem kimkolwiek. Jestem dziedzicem Pyke i elaznych Wysp. To si dopiero okae odpar jego stryj. Te sowa zabolay go jak policzek. Okae si? Obaj moi bracia zginli. Jestem jedynym yjcym synem pana ojca. Jest jeszcze twoja siostra. Asha pomyla zbity z tropu. Bya trzy lata starsza od niego, ale przecie... Kobieta moe dziedziczy tylko wtedy, gdy nie ma mskiego dziedzica w prostej linii oznajmi gono. Ostrzegam ci, e nie pozwol sobie wydrze swych praw. Ostrzegasz sug Utopionego Boga, chopcze? zapyta z chrzkniciem stary. Zapomniae wicej ni ci si wydaje. Jeste wielkim gupcem, jeli sdzisz, e twj pan ojciec odda te wite wyspy Starkowi. Sied cicho. Jazda jest duga i bez twojego gupiego trajkotania. Theon utrzyma jzyk za zbami, cho wiele go to kosztowao. A wic tak to wyglda pomyla. Jakby dziesi lat spdzonych w Winterfell zrobio z niego Starka. Lord Eddard wychowywa go razem z wasnymi dziemi, lecz Theon nigdy nie by jednym z nich. Cay zamek, od lady Stark a po najndzniejsz kuchenn pomywaczk, wiedzia, i jest zakadnikiem majcym zagwarantowa, e jego ojciec nie zrobi nic nieoczekiwanego, i traktowano go stosownie do tego. Nawet bkarta, Jona Snow, otaczano wikszym szacunkiem. Lord Eddard prbowa od czasu do czasu gra rol ojca, lecz dla Theona zawsze pozostawa czowiekiem, ktry sprowadzi do Pyke krew i ogie, a potem zabra go z domu. Jako chopiec y w strachu przed jego surow twarz i wielkim, ciemnym mieczem, a jego pani ona bya jeszcze bardziej nieprzystpna i podejrzliwa.

Jeli za chodzi o ich dzieci, modsze byy podczas jego pobytu w Winterfell niegodnymi uwagi szczeniakami. Tylko Robb i jego nisko urodzony przyrodni brat byli na tyle doroli, by warto byo zwrci na nich uwag. Bkart by ponurym, skonnym do urazy chopakiem. Zazdroci Theonowi szlachetnego pochodzenia i przyjani Robba. Jeli chodzi o tego ostatniego, Theon nawet go polubi, jak modszego brata... ale lepiej bdzie o tym nie wspomina. Wygldao na to, e w Pyke stare wojny jeszcze si nie skoczyy. Nie powinno go to dziwi. elazne Wyspy yy przeszoci, teraniejszo bya bowiem zbyt trudna i gorzka, by j znie. Poza tym jego ojciec i stryjowie byli starzy, a starzy wadcy zwykli zabiera swe wojny do grobu. Niczego nie zapominali, a wybaczali jeszcze mniej. Z Mallisterami, ktrzy towarzyszyli mu w drodze z Riverrun do Seagardu, sprawy miay si tak samo. Patrek Mallister nie by taki zy. czyo ich upodobanie do dziewek, wina i polowania z sokoami. Gdy jednak stary lord Jason zauway, e jego dziedzic zanadto polubi towarzystwo Theona, przypomnia Patrekowi, e Seagard wybudowano dla obrony wybrzea przed upiecami z elaznych Wysp, z ktrych najgroniejszymi byli Greyjoyowie z Pyke, a Grzmic Wie nazwano tak z uwagi na jej ogromny, odlany z brzu dzwon, ktry ongi zwoywa do zamku mieszczan i wieniakw, gdy tylko na zachodnim horyzoncie zauwaono drakkary. To niewane, e w cigu trzech ostatnich stuleci w ten dzwon uderzono tylko raz opowiada nastpnego dnia Patrek Theonowi Przy dzbanku wina z zielonych jabek. Kiedy mj brat szturmowa Seagard zgodzi si Theon. Lord Jason zabi Rodrika Greyjoya pod murami zamku i zepchn elaznych ludzi do zatoki. Jeli twj ojciec sdzi, e uwaam go z tego powodu za wroga, to tylko dlatego, e nie zna Rodrika. Obaj wybuchnli miechem na te sowa, po czym na wycigi pobiegli do modej, skonnej do amorw ony mynarza, ktr zna Patrek. Gdyby tylko by teraz ze mn. Chocia by Mallisterem, jako towarzysz podry znacznie przewysza starego, skwaszonego kapana, ktrym sta si jego stryj. Droga, ktr jechali, wia si wci pod gr, prowadzc midzy nagie, kamieniste wzgrza. Cho byli coraz wyej, wilgotne powietrze nadal przesyca ostry zapach soli. Wlekli si naprzd miarowym tempem, mijajc po drodze pastersk zagrod i opuszczon kopalni. Ten nowy, wity Aeron Greyjoy nie by zbyt rozmowny. Jechali w ponurym milczeniu. Wreszcie Theon nie mg ju tego wytrzyma. Lordem Winterfell jest teraz Robb Stark odezwa si. Jeden wilk niczym si nie rni od drugiego odpar Aeron, nawet nie zwalniajc. Robb wypowiedzia posuszestwo elaznemu Tronowi i ukoronowa si na krla pnocy. Wybucha wojna. Kruki maesterw lataj nad morzem, tak jak i nad ldem. To stare wieci. Ale oznaczaj nowy dzie, stryju. Co rano jest nowy dzie, a kady taki sam jak poprzedni.

 W Riverrun powiedzieliby ci co innego. Mwi, e czerwona kometa jest zwiastunem nowej ery. Wysannikiem bogw. Rzeczywicie jest znakiem przyzna kapan ale od naszego boga. To ponca agiew, taka, jakie nosili nasi przodkowie. Pomie, ktry przynis z morza Utopiony Bg. Zapowiada nadejcie przypywu. Pora rozwin agle i ruszy w wiat z ogniem i mieczem, tak jak uczyni to on. Theon umiechn si. Zgadzam si w zupenoci. Czowiek zgadza si z bogiem tak, jak kropla deszczu z burz. Ta kropla pewnego dnia bdzie krlem, starcze. Theon mia ju do ponurych nastrojw stryja. Spi konia ostrogami i popdzi przed siebie z umiechem na twarzy. Gdy wreszcie dotarli do Pyke, nadciga ju zmierzch. Ciemny sierp kamiennych murw czy ze sob dwa urwiska. W samym jego rodku znajdowaa si brama, a po obu jej stronach po trzy kwadratowe baszty. Wida jeszcze byo blizny pozostawione przez kamienne pociski katapult Roberta Baratheona. Na ruinach starej poudniowej wiey postawiono now. Jej szare kamienie byy odrobin janiejsze i nie pokryy ich jeszcze plamy porostw. Tam wanie Robert zrobi wyom w murach i wdar si do rodka po gruzach i trupach z motem w doni i Nedem Starkiem u boku. Theon przyglda si temu z bezpiecznej Morskiej Wiey. Do dzi widywa czasem w snach pochodnie i sysza guchy oskot walcych si murw. Bramy otworzyy si przed nim, a zardzewiaa krata uniosa w gr. Stojcy na murach stranicy przypatrywali si wracajcemu do domu Theonowi Greyjoyowi jakby by obcym. Za murem kurtynowym znajdowao si pidziesit akrw twardej ziemi przyldka, niczym nie osonitej przed niebem i morzem. Stay tam stajnie i psiarnie, a take garstka innych przybudwek. Owce i winie toczyy si w zagrodach, podczas gdy zamkowe psy biegay swobodnie. Od poudnia wida byo klify oraz szeroki kamienny most prowadzcy do Wielkiego Dononu. Theon zeskoczy z sioda, syszc oskot fal. Stajenny przyszed zabra konia. Para wychudych dzieci i kilku niewolnikw przypatrywao si tpo przybyszowi, nigdzie jednak nie byo wida jego pana ojca ani nikogo, kogo by pamita z dziecistwa. Ponure i gorzkie powitanie pomyla. Kapan nie zsiada z konia. Czy nie zostaniesz na noc, eby podzieli si z nami misem i miodem, stryju? Kazano mi ci odprowadzi i tak te uczyniem. Teraz musz si zaj sprawami naszego boga. Aeron Greyjoy zawrci konia i przejecha powoli pod zaboconymi kolcami kraty. Do Theona ostronie zbliya si zgarbiona starucha w szarej, workowatej sukni. Panie, mam ci zaprowadzi do komnat. Na czyj rozkaz? Twego pana ojca, panie.

Theon cign rkawiczki. A wic wiesz, kim jestem. Dlaczego ojciec nie przyszed mnie przywita? Czeka na ciebie w Morskiej Wiey, panie. Pjdziesz do niego, kiedy wypoczniesz po podry. A ja mylaem, e Ned Stark jest zimny. A kim ty jeste? Nazywam si Helya i zarzdzam zamkiem twego pana ojca. Zarzdc by Sylas. Mwili na niego Kwas. Theon do dzi pamita jego cuchncy winem oddech. Umar ju przed picioma laty, panie. A gdzie jest maester Qalen? pi w morzu. Krukami opiekuje si teraz Wendamyr. Czuj si tak, jakbym by tu obcy pomyla Theon. Nic si nie zmienio, ale wszystko wyglda inaczej. Zaprowad mnie do moich komnat, kobieto rozkaza. Staruszka ukonia si sztywno i ruszya w stron mostu. Ten przynajmniej wyglda tak, jak pamita go Theon. Prastare, liskie od morskiej wody kamienie pokryway plamy porostw, szumice pod stopami morze przypominao wielk, dzik besti, a szatami ich obojga targa sony wiatr. Kiedy wyobraa sobie powrt do domu, zawsze sdzi, e zaprowadz go do przytulnej sypialni w Morskiej Wiey, gdzie spa jako dziecko. Staruszka powioda go jednak do Krwawego Dononu. Komnaty byy tu wiksze i bogaciej umeblowane, cho tak samo wilgotne i zimne. Otrzyma apartament zoony z wychodzonych pokojw, ktrych sufity giny wysoko w pmroku. Byby pod wraeniem, gdyby nie wiedzia, e to tym wanie komnatom Krwawy Donon zawdzicza sw nazw. Przed tysicem lat zaszlachtowano tu synw krla rzeki. Porbano ich w oach na kawaki, ktre nastpnie wysano ojcu na kontynent. Greyjoyw jednak w Pyke nie mordowano. Czasem tylko, bardzo rzadko, dochodzio do bratobjstwa, ale obaj jego bracia nie yli. To nie strach przed duchami sprawia, e z niesmakiem spoglda na przydzielone mu pomieszczenia. Draperie byy porozcigane i pozieleniae od pleni, a stare sitowie kruszyo si pod stopami. Od wielu lat nikt tu nie zaglda. Wilgo przenikaa a do koci. Przynie mi misk z gorc wod i rozpal ogie w kominku rozkaza kobiecie. Dopilnuj te, eby do innych komnat przynieli piecyki. Trzeba troch przegna ten zib. I, bogowie bdcie askawi, niech kto natychmiast zmieni sitowie. Tak, panie. Wedle rozkazu. Staruszka ucieka. Po pewnym czasie przyniosa misk, o ktr prosi. Woda bya zaledwie letnia, a wkrtce zrobia si zimna. Do tego bya morska. Mimo to wystarczya, by mg zmy z twarzy,

wosw i doni kurz pozostay po dugiej podry. Gdy dwaj niewolnicy rozpalili piecyki, Theon zdj brudne ubranie i woy nowe, by uda si na spotkanie z ojcem. Wybra buty z elastycznej, czarnej skry, srebrno-czarne spodnie z mikkiej owczej weny oraz czarny, aksamitny wams z wyhaftowanym na piersi zotym krakenem Greyjoyw. Na szyi zawiesi cienki, zoty acuch i przepasa si pasem z bielonej skry. U jednego biodra mia sztylet, a u drugiego miecz, oba w pochwach w czarno-zote pasy. Wycign n i sprawdzi na kciuku jego ostro, po czym wydoby z przytroczonego do pasa mieszka osek i przejecha po niej ostrzem kilka razy. Szczyci si tym, e jego bro zawsze jest naostrzona. Kiedy wrc, ma na mnie czeka ciepy pokj i wiee sitowie ostrzeg niewolnikw, nacigajc czarne, jedwabne rkawiczki, haftowane zot nici w delikatne, spiralne wzory. Wrci do Wielkiego Dononu przez zadaszone kamienne przejcie. Echo jego krokw mieszao si z niemilkncym nawet na chwil oskotem fal na dole. By dotrze do wzniesionej na krzywej kolumnie Morskiej Wiey, musia pokona jeszcze trzy mosty, kady wszy od poprzedniego. Ostatni skada si tylko ze sznurw oraz desek i koysa si pod jego nogami na wilgotnym, sonym wietrze niczym ywe stworzenie. Gdy Theon dotar do poowy jego dugoci, serce podeszo mu do garda. Daleko w dole fale rozbijay si o skay, a w gr tryskay wysokie piropusze piany. W dziecistwie biega po tym mocie, nawet ciemn noc. Chopcy sdz, e nic si im nie moe sta usysza szept wasnych wtpliwoci. Doroli mczyni wiedz, e to nieprawda. Drzwi byy wykonane z szarego drewna, nabijanego elaznymi wiekami. Zamknito je od rodka. Theon zacz wali w nie pici i zakl, gdy w rkawiczk wbia mu si drzazga. Drewno byo wilgotne, a wieki zardzewiae. Po chwili drzwi otworzy stranik, ktry mia czarny, elazny napiernik, a na gowie phem. Jeste synem? Z drogi albo na wasnej skrze przekonasz si, kim jestem. Mczyzna usun si na bok i Theon ruszy krtymi schodami do samotni. Ojciec siedzia przy piecyku, skryty pod zbutwiaym foczym futrem, ktre zakrywao go od stp a po podbrdek. Usyszawszy odgos krokw, wadca elaznych Wysp podnis wzrok i spojrza na swego ostatniego yjcego syna. By niszy ni Theon go pamita i bardzo wychudzony. Balon Greyjoy zawsze by szczupy, teraz jednak wyglda tak, jakby bogowie wsadzili go do kota i wygotowali kad zbdn uncj ciaa, a wreszcie zostay tylko wosy i skra. By chudy i twardy jak ko, a jego twarz sprawiaa wraenie wyobionej w krzemieniu. Oczy rwnie lniy jak krzemie, czarne i bystre, wosom jednak upywajce lata i sone wichry naday siwy kolor zimowego morza upstrzonego biaymi bawanami. Nie byy zwizane i opaday na plecy. To ju dziewi lat, prawda? zapyta wreszcie lord Balon. Dziesi poprawi go Theon, cigajc podarte rkawiczki.

 Zabrali std chopca cign jego ojciec. Kim jeste teraz? Mczyzn odpar Theon. Dziedzicem twej krwi. Przekonamy si mrukn lord Balon. Przekonacie obieca Theon. Mwisz, dziesi lat. Stark mia ci tak samo dugo jak ja. A teraz przybywasz jako jego pose. Nie jego poprawi go Theon. Lord Eddard nie yje. cia go lannisterska krlowa. Obaj nie yj, Stark i ten Robert, ktry zburzy moje mury swymi kamieniami. Poprzysigem, e doyj ich mierci i tak te si stao. Wykrzywi twarz. Ale stawy cigle mnie bol od zimna i wilgoci, tak samo jak za ich ycia. I co mi z tego przyszo? Niemao zapewni Theon. Przywiozem list... Czy to Ned Stark tak ci ubra? przerwa mu ojciec, spogldajc na niego spod futra. Czy dla swej przyjemnoci przebra ci w aksamity i jedwabie, eby zrobi z ciebie sw sodk creczk? Theon poczu, e do twarzy napywa mu krew. Nie jestem niczyj creczk. Jeli nie podoba ci si moje ubranie, zmieni je. Zmienisz. Lord Balon zrzuci futro i dwign si z fotela. By niszy, ni Theon go pamita. A ta byskotka, ktr masz na szyi? Czy zapacie za ni zotem, czy elazem? Theon dotkn zotego acucha. Zapomnia o tym. To ju tyle czasu... Wedug dawnych zwyczajw kobiety mogy nosi klejnoty nabyte za pienidze, lecz wojownik wycznie biuteri zabran wrogom, ktrych zabi wasnorcznie. Mwiono wtedy, e zapaci za ni elazem. Rumienisz si jak dziewica, Theonie. Zadaem ci pytanie. Zotem czy elazem? Zotem przyzna Theon. Jego ojciec zapa za naszyjnik i szarpn go tak mocno, e Theonowi wydawao si, i urwaby mu gow, gdyby acuch nie pk pierwszy. Moja crka wzia sobie topr za kochanka stwierdzi lord Balon. Nie pozwol, eby mj syn stroi si jak kurwa. Wrzuci zerwany acuch do piecyka, midzy wgle. Tego wanie si baem. W zielonych krainach stae si mikki, a Starkowie zrobili z ciebie swego czowieka. Mylisz si. Ned Stark mnie wizi, ale we krwi nadal mam sl i elazo. Lord Balon odwrci si, by ogrza nad piecykiem kociste donie. Ale szczeniak Starkw wysa ci do mnie ze swym maym licikiem jak wytresowanego kruka. W licie, ktry ci przynosz, nie ma nic maego zapewni Theon. To ja zasugerowaem Robbowi jego tre. A wic wilczy krl sucha twoich rad, co? Ta myl wyranie rozbawia lorda Balona.

 Tak jest, liczy si z mym zdaniem. Razem polowalimy i szkolilimy si w walce, dzielilimy si misem i miodem, a take walczylimy na wojnie. Zdobyem jego zaufanie. Traktuje mnie jak starszego brata... Nie. Ojciec podsun mu palec pod twarz. Nie bdziesz tutaj, w Pyke, przy mnie, nazywa bratem syna czowieka, ktry pozbawi ycia twoich prawdziwych braci. A moe zapomniae ju o Rodriku i Maronie, ktrzy byli krwi z twojej krwi? O niczym nie zapomniaem. Ned Stark wcale nie zabi jego braci. Rodrik zgin w Seagardzie, z rki lorda Jasona Mallistera, a Maron pod gruzami starej poudniowej wiey... ale Stark z pewnoci by to zrobi, gdyby zetknli si na polu bitwy. wietnie pamitam braci upiera si Theon. Przede wszystkim zapamita kuksace, ktre wymierza mu Rodrik po pijanemu, oraz okrutne drwiny i niekoczce si kamstwa Marona. Nie zapomniaem te, e mj ojciec by krlem. Wydoby list od Robba i podsun go staremu. Prosz. Przeczytaj to... Wasza Mio. Lord Balon zama piecz, rozwin pergamin i przebieg po tekcie spojrzeniem czarnych oczu. A wic chopiec chce mi da koron stwierdzi. Musz tylko zniszczy jego wrogw. Wykrzywi wskie wargi w umiechu. Robb jest ju pod Zotym Zbem zauway Theon. Kiedy twierdza padnie, w mgnieniu oka przejdzie wzgrza. Armia lorda Tywina stoi w Harrenhal, odcita od zachodu. Krlobjca jest winiem w Riverrun. Na zachodzie Robbowi mog stawi czoo tylko ser Stafford i zieloni onierze, ktrych zgromadzi w Lannisporcie. Ser Stafford zajmie pozycj midzy Robbem a Lannisportem, a to znaczy, e od strony morza miasto bdzie pozbawione obrony. Jeli bogowie bd nam sprzyja, Casterly Rock moe wpa w nasze rce, nim Lannisterowie zorientuj si, co si dzieje. Nikt nigdy nie zdoby Casterly Rock mrukn lord Balon. Do tej pory. Och, jakie to bdzie sodkie pomyla z umiechem Theon. Jego ojciec nie odwzajemni umiechu. A wic to po to Robb Stark odesa ci do mnie po tak dugim czasie? eby uzyska moj zgod na ten jego plan? To jest mj plan, nie Robba odpar z dum Theon. Zwycistwo te bdzie moje, a z czasem i korona. Jeli pozwolisz, osobicie poprowadz atak. Jako nagrod chciabym otrzyma Casterly Rock, gdy ju odbierzemy je Lannisterom. Majc Casterly Rock, mgby utrzyma Lannisport i bogate ziemie zachodu. Zdobyby bogactwa i wadz, jakich nigdy nie zna rd Greyjoyw. Domagasz si sowitej zapaty za pomys i kilka linijek wyskrobanych na pergaminie. Jego ojciec przeczyta list po raz drugi. Szczeniak nic nie mwi o nagrodzie. Wspomina

tylko, e przemawiasz w jego imieniu, mam ci wysucha i odda mu swoje agle i miecze, a on w zamian da mi koron. Wbi w syna spojrzenie poyskliwych oczu. Da mi koron powtrzy ostrym gosem. To tylko nieszczliwy dobr sw. Chcia powiedzie, e.. Powiedzia to, co chcia powiedzie. Niedorostek da mi koron. A to, co da, moe potem odebra. Lord Balon cisn list do piecyka w lad za naszyjnikiem. Pergamin skurczy si, poczernia i stan w pomieniach. Oszalae? zapyta przeraony Theon. Ojciec spoliczkowa go z caej siy. Uwaaj, co mwisz. Nie jeste w Winterfell i nie rozmawiasz z niedorostkiem Robbem. Do mnie nie bdziesz tak si zwraca. Jestem Greyjoyem, Lordem Kosiarzem Pyke, Krlem Morza i Skay, Synem Morskiego Wichru. Nikt nie bdzie mi dawa korony. Zapac za ni elazem. Sam j sobie wezm, jak Urron Czerwonorki przed picioma tysicami lat. Theon cofn si przeraony furi brzmic w gosie ojca. To bierz j warkn, czujc szczypanie policzka. Nazwij si krlem elaznych Wysp. Nikogo to nie obejdzie... a wreszcie pewnego dnia wojny si skocz, zwycizca rozejrzy si wok i zauway starego gupca, ktry przycupn nieopodal jego brzegu z elazn koron na gowie. Lord Balon rykn miechem. No, przynajmniej nie jeste tchrzem. Ani ja nie jestem gupcem. Mylisz, e przywoaem tu okrty po to, eby patrze, jak si koysz na falach? Zamierzam zdoby krlestwo ogniem i mieczem... ale nie na zachodzie i nie na polecenie krla Robba Niedorostka. Casterly Rock ma za mocne mury, a lord Tywin jest stanowczo zbyt sprytny. To prawda, e moglibymy zdoby Lannisport, ale nigdy nie zdoalibymy go utrzyma. Nie, sign po inn liwk... ktra nie jest tak sodka i soczysta, ale za to wisi niebroniona w zasigu rki. Gdzie? chcia zapyta Theon, nagle jednak zrozumia.

Daenerys
Dothrakowie zwali komet shierak qiya, Krwawic Gwiazd. Starcy mamrotali, e to zy omen, lecz Daenerys Targaryen ujrzaa j Po raz pierwszy noc, gdy spalia khala Drogo, kiedy obudziy si jej smoki. To zwiastun mojego nadejcia powtarzaa sobie, wpatrujc si w nocne niebo z sercem przepenionym zachwytem. Bogowie przysali j, by wskaza mi drog.

Gdy jednak ubraa t myl w sowa, jej suca Doreah skulia si ze strachu. Tam le czerwone krainy, khaleesi. Jedcy powiadaj, e s straszne i bezlitosne. Musimy powdrowa tam, dokd prowadzi nas kometa upieraa si Dany... cho, szczerze mwic, nie zostaa jej adna inna droga. Nie moga si uda na pnoc, na olbrzymi ocean trawy, ktry zwano morzem Dothrakw. Pierwszy napotkany khalasar pochonby jej garstk obszarpacw. Wojownikw by pozabijano, a reszt obrcono w niewolnikw. Krainy Owczarzy, ktre leay na poudnie od rzeki, rwnie byy przed ni zamknite. Byli zbyt nieliczni, by obroni si nawet przed tym niewojowniczym ludem, a Lhazareczycy nie mieli powodu darzy ich mioci. Mogaby ruszy w d rzeki, ku portom Meereen, Yunkai i Astapor, ale Rakharo ostrzeg j, e w tamt stron zmierza khalasar Pona, gnajc przed sob tysice jecw, ktrych Pono zamierza sprzeda na ludzkich targach otwartych wrzodach ropiejcych na brzegu Zatoki Niewolniczej. Dlaczego miaabym si ba Pona? zaprotestowaa Dany. By ko Droga i zawsze przemawia do mnie agodnie. Ko Pono przemawia do ciebie agodnie wyjani ser Jorah Mormont ale khal Pono ci zabije. To on pierwszy opuci Droga. Poszo z nim dziesi tysicy wojownikw. Ty masz stu. Nieprawda pomylaa. Mam czterech. Reszta to kobiety, chorzy starcy i chopcy, ktrzy nigdy jeszcze nie wizali sobie warkocza. Mam smoki wskazaa. Pisklta odparowa ser Jorah. eby si z nimi zaatwi, wystarczy jeden cios arakha, cho bardziej prawdopodobne jest, e Pono zatrzyma je dla siebie. Twoje smocze jaja byy cenniejsze od rubinw. ywy smok jest bezcenny. Na caym wiecie s tylko trzy. Kady, kto je zobaczy, zapragnie je zdoby, moja krlowo. Nale do mnie odpara gwatownie. Zrodziy si z jej wiary i jej potrzeby. ycie daa im mier jej ma, nienarodzonego syna i maegi Mirri Maz Duur. Kiedy si wykluy, wesza w pomienie i daa im pi mleko ze swych nabrzmiaych piersi. Dopki yj, nikt mi ich nie odbierze. Jeli spotkasz khala Pono, nie poyjesz dugo. Albo khala Jhaqo czy ktrego z pozostaych. Musisz powdrowa tam, gdzie si na nich nie natkniesz. Nazwaa go pierwszym rycerzem Gwardii Krlowej... a poniewa jego dobroduszne rady zgadzay si z omenami, decyzja bya oczywista. Zwoaa swych ludzi i dosiada Srebrzystej. Wosy Dany spony na stosie pogrzebowym Droga, suce ubray j wic w skr zabitego przez jej ma hrakkara, biaego lwa z morza Dothrakw. Jego straszliwa gowa suya jako kaptur osaniajcy ys czaszk, a skra tworzya opadajcy na ramiona i plecy paszcz. Kremowy smok wbi w lwi grzyw ostre, czarne pazurki i owin ogon wok jej ramienia, a ser Jorah jak zwykle ruszy u jej boku.

 Pojedziemy za komet oznajmia khalasarowi. Gdy ju wydaa rozkaz, nikt si nie sprzeciwia. Kiedy byli ludmi Droga, lecz teraz naleeli do niej. Zwali j Niespalon i Matk Smokw. Jej sowo byo dla nich prawem. Podrowali noc, za dnia kryjc si przed socem w namiotach. Wkrtce Dany przekonaa si, e sowa Doreah byy prawd. Okolica nie bya gocinna. Zostawiali za sob lad zoony z martwych i dogorywajcych koni. Pono, Jhaqo i pozostali zabrali najlepsze stada, zostawiajc jej jedynie stare, wychudzone, chore, kulawe i zoliwe zwierzta. To samo dotyczyo ludzi. Nie s silni powiedziaa sobie. Ja musz by ich si. Nie wolno mi okazywa strachu, saboci ani zwtpienia. Cho me serce pene jest lku, gdy patrz w moj twarz, musz zobaczy tylko krlow Droga. Czua si starzej ni na czternacie lat. Jeli kiedykolwiek naprawd bya mod dziewczyn, te czasy ju miny. Po trzech dniach drogi zmar pierwszy czowiek. Bezzbny staruszek o zmtniaych niebieskich oczach spad wyczerpany z sioda i nie mg si ju podnie. Po godzinie byo po nim. Do ciaa zleciay si krwiuchy, ktre przenosiy jego pecha na ywych. Jego czas min oznajmia jej suca Irri. aden czowiek nie powinien y duej ni jego zby. Reszta ludzi zgodzia si z t opini. Dany kazaa im zabi najsabszego z ledwie ywych koni, by zmary mg pojecha wierzchem do krainy nocy. Po dwch dobach umaro niemowl. Dziewczynka. Jej matka zawodzia rozpaczliwie przez cay dzie, nic jednak nie mona byo poradzi. Biedne dziecitko byo za mae na tak podr. Nie dla niego byy bezkresne czarne trawy krainy nocy. Bdzie musiao narodzi si raz jeszcze. Na czerwonym pustkowiu mogli znale tylko niewiele ywnoci i jeszcze mniej wody. T pospn, wypalon socem krain pokryway niskie wzgrza i jaowe, wietrzne rwniny. Koryta rzek, ktre mijali, byy wyschnite jak stare koci. Wierzchowce ywiy si tward, brzow diabelsk traw, ktra rosa w kpach u stp ska i uschnitych drzew. Dany wysyaa przed kolumn zwiadowcw, lecz nigdzie nie znaleli oni studni ani rde, a jedynie gorzkie sadzawki, pytkie i pene stojcej wody, ktre kurczyy si w gorcych promieniach soca. Im dalej si zapuszczali, tym mniejsze staway si jeziorka, a dzielcy je od siebie dystans wci rs. Jeli na tym penym kamienia, piasku i czerwonej gliny pustkowiu istnieli jacy bogowie, byli oni twardzi i wyschnici, i nie docieray do nich modlitwy o deszcz. Najpierw zabrako im wina, a potem kwanego kobylego mleka, ktre wadcy koni woleli od miodu. Nastpnie skoczyy si zapasy podpomykw i suszonego misa. Myliwi nie mogli znale zwierzyny i wszyscy wypeniali brzuchy jedynie misem padych koni. Ludzie umierali jeden po drugim. Sabe dzieci, pomarszczone staruszki, chorzy, gupi i nieostroni okrutne pustkowie pochaniao ich wszystkich. Doreah wychuda, oczy miaa zapadnite, a jej mikkie, zociste wosy stay si amliwe jak soma.

Dany cierpiaa gd i pragnienie na rwni z pozostaymi. Mleko w jej piersiach wyscho, a spkane sutki krwawiy. Z dnia na dzie ubywao jej ciaa, a zrobia si chuda i twarda jak patyk. Baa si jednak tylko o smoki. Jej ojca zabito, nim jeszcze si narodzia, podobnie jak jej wspaniaego brata Rhaegara. Matka umara, wydajc j na wiat, gdy za oknami szalaa burza. Dobry ser Willem Darry, ktry musia j kocha na swj sposb, zmar na wyniszczajc chorob, kiedy bya jeszcze bardzo maa. Bogowie zabrali jej wszystkich: brata Viserysa, khala Drogo, ktry by jej Socem i Gwiazdami, a nawet nienarodzonego syna. Smokw nie dostan poprzysiga. Nie dostan. Byy nie wiksze od zagodzonych kotw, ktre widziaa wasajce si pod cianami rezydencji magistra Illyria w Pentos... chyba, e rozwiny skrzyda, delikatne wachlarze z pprzezroczystej, piknie ubarwionej skry, rozpitej midzy dugimi, cienkimi kosteczkami. Jeli przyjrze im si uwanie, atwo byo zauway, e skadaj si gwnie z szyj, ogonw i skrzyde. Takie malestwa pomylaa, karmic je z rki, czy raczej prbujc karmi, bo nie chciay je. Syczay i pluy na kady krwawy kawaek koniny, a z nozdrzy buchaa im para, nic jednak nie jady... a wreszcie Dany przypomniaa sobie co, co powiedzia jej Viserys, gdy byli jeszcze dziemi. Tylko smoki i ludzie jedz gotowane miso. Gdy jej suce przypieky konin nad ogniskiem, a zrobia si czarna, smoki rzuciy si na ni chciwie, miotajc gwkami jak we. Jeli tylko miso byo przypalone nad ogniem, poeray dziennie kilkakrotnie wicej ni same wayy i wreszcie zaczy rosn oraz nabiera si. Dany zdumiewaa gadko ich usek oraz bijce od nich ciepo, tak namacalne, e w zimne noce odnosia wraenie, i z caej powierzchni ich cia bucha para. Co wieczr, gdy khalasar rusza w drog, wybieraa smoka, ktry mia podrowa na jej ramieniu. Pozostae dwa Irri i Jhiqui wiozy w wiklinowej klatce zawieszonej midzy ich wierzchowcami. Jechay tu za Dany, by pisklta ani na moment nie traciy jej z oczu. Tylko wtedy zachowyway si spokojnie. Smokom Aegona nadano imiona na cze bogw dawnej Valyrii oznajmia swym braciom krwi pewnego ranka po dugiej drodze. Smok Visenyi nazywa si Vhagar, Rhaenys miaa Meraxesa, a Aegon dosiada Baleriona, Czarnego Strachu. Powiadaj, e oddech Vhagara by tak gorcy, i mg stopi rycersk zbroj i upiec ukrytego wewntrz czowieka, Meraxes poyka konie w caoci, a Balerion... jego ogie by tak samo czarny, jak jego uski, a skrzyda tak ogromne, e gdy przelatywa, ich cie ogarnia cae miasteczka. Dothrakowie spogldali z niepokojem na jej pisklta. Najwikszy z trzech smokw mia lnice, czarne uski, przecite prgami jaskrawego szkaratu, tej samej barwy, co jego skrzyda i rogi. Khaleesi wyszepta Aggo. Oto powtrnie narodzony Balerion. Moe to i prawda, krwi mojej krwi odpara z powag Dany ale w tym nowym yciu otrzyma nowe imi. Wszystkie trzy nazw na pamitk tych, ktrych zabrali bogowie.

Zielony bdzie si zwa Rhaegal, na cze mego dzielnego brata, ktry zgin na zielonych brzegach Tridentu. Kremowozotemu nadam imi Viserion. Viserys by okrutny, saby i peen strachu, by jednak moim bratem. Jego smok dokona tego, czego on nie potrafi. A czarny? zapyta ser Jorah Mormont. Czarny to Drogon. Cho smoki miay si dobrze, jej khalasar wid i wymiera. Otaczajca ich okolica stawaa si coraz bardziej jaowa. Zaczynao brakowa nawet diabelskiej trawy. Konie paday po drodze i zostao ich tak mao, e niektrzy z jej ludzi musieli wdrowa na piechot. Doreah zapada na gorczk i z kad przebyt mil jej stan si pogarsza. Wargi i donie dziewczyny pokryy krwawice pcherze, a wosy wyaziy jej garciami. Wreszcie pewnego wieczoru zabrako jej si, by dosi konia. Jhogo mwi, e musz j zostawi albo przywiza do sioda, Dany jednak przypomniaa sobie, jak pewnej nocy na morzu Dothrakw Lysenka uczya jej sekretw, ktre miay wzmc mio Droga. Daa Doreah wody ze swego bukaka, ochodzia jej czoo wilgotn szmatk i trzymaa j za rk, a dygoczca dziewczyna zmara. Dopiero potem pozwolia khalasarowi ruszy w dalsz drog. Nie natknli si na aden znak obecnoci innych wdrowcw. Wystraszeni Dothrakowie zaczli mamrota, e kometa z pewnoci zaprowadzia ich do jakiego pieka. Pewnego ranka, gdy rozbili obz na wietrznym rumowisku czarnych gazw, Dany podesza do ser Joraha. Czy zgubilimy drog? zapytaa. A moe to pustkowie nie ma koca? Ma koniec odpar ze znueniem w gosie. Widziaem mapy rysowane przez kupcw, moja krlowo. To prawda, e wdruje tdy niewiele karawan, ale na wschodzie le wielkie krlestwa i miasta pene cudw. Yi Ti, Qarth, Asshai przy Cieniu... Ale czy dotrzemy tam ywi? Nie bd ci okamywa. Nawet mi si nie nio, e droga bdzie a tak trudna. Twarz rycerza bya poszarzaa i zmczona. Podczas walki z brami krwi khala Drogo zosta ranny w biodro i rana nigdy si w peni nie zagoia. Dany widziaa, jak rycerz krzywi si, dosiadajc konia. Podczas jazdy siedzia bezwadnie w siodle. Jeli bdziemy jecha dalej, by moe nie unikniemy mierci... jeeli jednak zawrcimy, zginiemy z ca pewnoci. Pocaowaa go lekko w policzek. Jego umiech doda jej odwagi. Musz by silna rwnie i dla niego pomylaa z zawzitoci. Moe i jest rycerzem, ale ja jestem krwi smoka. Nastpne jeziorko byo tak gorce, e woda parzya w dotyku, a do tego cuchno siark. Ich bukaki byy ju jednak prawie puste. Dothrakowie chodzili wod w dzbanach i garnkach, a potem pili letni. Smakowaa obrzydliwie, lecz woda to zawsze woda, a wszyscy byli spragnieni. Dany wpatrywaa si w horyzont z rozpacz. Stracili ju jedn trzeci ludzi, a przed nimi nadal cigny si pustkowia, jaowe, czerwone i bezkresne. Kometa drwi z moich nadziei pomylaa, wznoszc wzrok ku niebu. Czy przemierzyam poow wiata i widziaam narodziny smokw tylko po to, by umrze razem z nimi na tej rozpraonej,

bezlitosnej pustyni? Nie chciaa w to uwierzy. Gdy wsta kolejny wit, jechali po twardej, spkanej, czerwonej ziemi rwniny. Kiedy miaa ju zamiar zarzdzi postj, wrcili galopem zwiadowcy. Miasto, khaleesi woali. Jasne jak ksiyc i pikne jak dziewczyna. Najwyej godzin jazdy std. Pokacie mi je rozkazaa. Gdy ujrzaa je przed sob, jego biae wiee i mury przesaniaa migotliwa zasona rozgrzanego powietrza. Wygldao tak piknie, e Dany bya przekonana, i to z pewnoci mira. Wiesz, co to moe by za miasto? zapytaa ser Joraha. Wygnany rycerz potrzsn ze znueniem gow. Nie, moja krlowo. Nigdy nie zawdrowaem tak daleko na wschd. Odlege biae mury obiecyway odpoczynek i bezpieczestwo, szans powrotu do zdrowia i odzyskania si. Dany miaa ochot rzuci si ku nim biegiem, lecz zamiast tego zwrcia si ku swym braciom krwi. Krwi mojej krwi, udajcie si tam, by sprawdzi, jak nazywa si to miasto i jakiego powitania moemy w nim oczekiwa. Ai, khaleesi odpar Aggo. Nie musiaa czeka na nich dugo. Rakharo zeskoczy z sioda. U jego medalionowego pasa wisia wielki, krzywy arakh, ktry otrzyma od niej, gdy uczynia go bratem krwi. Miasto jest martwe, khaleesi. Nie znalelimy jego nazwy ani bogw. Bramy s strzaskane, a na ulicach mona spotka jedynie wiatr i muchy. Jhiqui zadraa. Tam, skd odeszli bogowie, noc ucztuj ze duchy. Takich miejsc lepiej unika. Wszyscy to wiedz. Wszyscy to wiedz zgodzia si z ni Irri. Ja nie wiem. Dany wbia pity w koskie boki i wskazaa drog pozostaym, przemykajc kusem pod skruszonym ukiem staroytnej bramy i ruszajc dalej pogron w ciszy ulic. Ser Jorah i jej bracia krwi podyli za ni. Potem, wolniej, zrobia to rwnie reszta Dothrakw. Dany nie miaa pojcia, od jak dawna miasto jest opuszczone. Biae mury z oddali wydaway si pikne, z bliska byo jednak wida, e s spkane i sypi si w gruzy. Za nimi cign si labirynt wskich, krtych zaukw. Fasady gsto stoczonych budynkw byy pozbawione okien i miay barw kredy. Wszystko byo tu biae, jakby ludzie, ktrzy tu niegdy mieszkali, nic nie wiedzieli o kolorach. Mijali zawalone domy, po ktrych pozostay jedynie sterty wyblakego na socu gruzu. Wszdzie widziaa stare lady po ogniu. W miejscu, gdzie zbiegao si sze uliczek, ujrzaa pusty marmurowy cok. Wygldao na to, e Dothrakowie odwiedzali ju kiedy to miasto. By moe zaginiony posg po dzi dzie sta

wrd ukradzionych bogw w Vaes Dothrak. Niewykluczone, e przejedaa obok niego sto razy, nie wiedzc, co widzi. Siedzcy na jej ramieniu Viserion zasycza. Rozbili obz pod gruzami zburzonego paacu, na wietrznym placu, gdzie spord kamieni wyrastay kpy diabelskiej trawy. Dany kazaa ludziom przeszuka ruiny. Niektrzy mieli opory, wykonali jednak jej rozkaz... i pewien stary mczyzna z blizn wrci po chwili z umiechem na twarzy, podskakujc z radoci. Donie mia pene fig. Owoce byy mae i suche, lecz ludzie rzucili si na nie chciwie. Toczyli si i przepychali, wpychali sobie owoce do ust i przeuwali je radonie. Inni zwiadowcy przynieli opowieci o nastpnych drzewach owocowych, ukrytych za zamknitymi drzwiami w sekretnych ogrodach. Aggo pokaza jej dziedziniec gsto zaronity pnczami, na ktrych rosy malekie, zielone winogrona, a Jhogo odkry studni, w ktrej woda bya czysta i zimna. Znaleli te jednak koci, czaszki nie pochowanych ludzi, zbielae i roztrzaskane. Duchy mrukna Irri. Straszliwe duchy. Nie moemy tu zosta, khaleesi. To miejsce naley do nich. Nie boj si duchw. Smoki s od nich potniejsze. A figi waniejsze. Pjd z Jhiqui poszuka dla mnie czystego piasku do kpieli i nie zawracaj mi wicej gowy takim gupim gadaniem. W chodnym namiocie Dany osmalia kawaki koniny nad piecykiem, zastanawiajc si, co robi dalej. W miecie bya ywno i woda, a take wystarczajco wiele trawy, by konie mogy odzyska siy. Bardzo mio byoby budzi si co dzie w tym samym miejscu, siedzie sobie w cienistych ogrodach, je figi i do woli pi chodn wod. Gdy Irri i Jhiqui wrciy z garnkami biaego piasku, Dany rozebraa si i kazaa wyszorowa do czysta. Wosy ci odrastaj, khaleesi zauwaya Jhiqui, zdrapujc piasek z jej plecw. Dany przebiega doni po gowie, wyczuwajc pojawiajc si szczecin. Dothraccy mczyni splatali sobie wosy w dugie, smarowane oliw warkocze, ktre cinali jedynie wtedy, gdy przegrali walk. Moe powinnam zrobi to samo pomylaa. eby przypomnie im, e sia Droga yje teraz we mnie. Khal Drogo umar z nieobcitymi wosami, czym mogo si pochwali tylko niewielu. Po drugiej stronie namiotu Rhaegal rozpostar zielone skrzyda i przefrun jakie p stopy, nim zwali si z oskotem na dywan. Uderzy z wciekoci ogonem, unis gow i wyda z siebie gony wrzask. Gdybym miaa skrzyda, te bym chciaa ata pomylaa Dany. W dawnych czasach Targaryenowie wyruszali na wojn na grzbietach smokw. Prbowaa sobie wyobrazi, jak by si czua, siedzc okrakiem na smoczym karku i szybujc wysoko w przestworzach. Tak, jakbym staa na szczycie gry, tylko lepiej. Rozpostarby si przede mn cay wiat. Gdybym wzbia si wystarczajco wysoko, mogabym nawet zobaczy Siedem Krlestw i dotkn

komety. Z rozmarzenia wyrwaa j Irri, ktra oznajmia, e pod namiotem czeka ser Jorah Mormont. Wpu go rozkazaa Dany. Jej wyszorowane ciao ogarno teraz mrowienie. Owina si lwi skr. Hrakkar by znacznie wikszy od niej, jego skra zakrya wic wszystko, co wymagao zakrycia. Przyniosem ci brzoskwini owiadczy ser Jorah, przyklkajc. Owoc by tak may, i prawie moga ukry go w doni, a do tego przejrzay, gdy jednak go ugryza, okaza si tak sodki, e omal si nie rozpakaa. Zjada brzoskwini powoli, radujc si kadym ksem. Ser Jorah opowiedzia jej o drzewie, z ktrego zerwano owoc. Roso w ogrodzie pod zachodnim murem. Owoce, woda i cie powiedziaa Dany. Policzki miaa lepkie od soku. Bogowie okazali ask, sprowadzajc nas tutaj. Powinnimy wypocz, dopki nie odzyskamy si nalega rycerz. Czerwone krainy nie sprzyjaj sabym. Moje suce sdz, e tu s duchy. Duchy s wszdzie zauway cicho ser Jorah. Nosimy je ze sob. To prawda pomylaa. Viserys, khal Drogo i mj syn Rhaego zawsze mi towarzysz. Powiedz mi, jak si nazywa twj duch, Jorahu. Moje znasz. Jego twarz nagle staa. Miaa na imi Lynesse. Twoja ona? Druga. Mwienie o niej sprawia mu bl pomylaa Dany. Chciaa jednak pozna prawd. To wszystko, co masz do powiedzenia na jej temat? Lwia skra zelizna si z jej ramienia. Dziewczyna j poprawia. Czy bya pikna? Bardzo pikna. Ser Jorah przenis spojrzenie z jej ramienia na twarz. Kiedy ujrzaem j po raz pierwszy, mylaem, e jest bogini, sam Dziewic, ktra staa si ciaem. Bya znacznie lepiej urodzona ode mnie. Najmodsza crka lorda Leytona Hightowera ze Starego Miasta. Biay Byk, ktry dowodzi Gwardi Krlewsk twego ojca, by jej stryjecznym dziadkiem. Hightowerowie to stary rd, bardzo bogaty i dumny. I wierny wtrcia Dany. Pamitam, e Viserys wspomina, i Hightowerowie byli wrd tych, ktrzy dochowali wiernoci memu ojcu. To prawda przyzna Jorah. Czy maestwo zaaranowali wasi ojcowie? Nie odpar. Nasze maestwo... to duga i nudna opowie, Wasza Mio. Nie chciabym zawraca ci ni gowy. Nigdzie si nie wybieram zauwaya. Prosz.

 Wedle rozkazu, krlowo. Ser Jorah zmarszczy brwi. Moja ojczyzna... musisz to zrozumie, jeli chcesz poj ca reszt. Wyspa Niedwiedzia jest pikna, ale zewszd jest tam daleko. Wyobra sobie stare, skate dby i wysokie sosny, kwitnce cierniowe krzewy, szare, omszae gazy i mae, lodowate strumyczki ciekajce z wysokich stokw. Dwr Mormontw jest zbudowany z wielkich kd i otacza go ziemny wa. Pomijajc garstk zagrodnikw, wszyscy moi ludzie mieszkali na wybrzeu i utrzymywali si z owienia ryb. Wyspa ley daleko na pnocy i nawet nie potrafisz sobie wyobrazi, jak straszliwe s nasze zimy, khaleesi. Mimo to czuem si tam dobrze i nigdy nie uskaraem si na brak powodzenia u kobiet. Tak przed lubem, jak i pniej, miaem sporo crek rybakw i zagrodnikw. Oeniem si modo, z kobiet, ktr wybra mi ojciec, crk Gloverw z Deepwood Motte. Przeylimy wsplnie blisko dziesi lat. Nie bya urodziwa, ale miaa dobre serce. Pewnie z czasem pokochabym j na swj sposb, cho ylimy ze sob raczej z obowizku ni z namitnoci. Trzykrotnie poronia, prbujc da mi syna. Po trzecim razie nie wrcia ju do zdrowia. Wkrtce potem zmara. Dany dotkna jego doni i ucisna mu palce. Bardzo mi przykro z tego powodu. Naprawd. Ser Jorah skin gow. Mj ojciec przywdzia ju wwczas czer, byem wic lordem Wyspy Niedwiedziej. Nie brakowao mi propozycji maestwa, lecz nim zdyem si zdecydowa, lord Balon Greyjoy zbuntowa si przeciw uzurpatorowi i Ned Stark zwoa chorgwie, by wesprze swego przyjaciela Roberta. Ostatni bitw stoczono na Pyke. Gdy machiny oblnicze Roberta zrobiy wyom w murze krla Balona, jako pierwszy do rodka wdar si kapan z Myr, ale ja zdaem tu za nim. Wtedy wanie pasowano mnie na rycerza. Chcc uczci zwycistwo, Robert urzdzi turniej w pobliu Lannisportu. Tam po raz pierwszy ujrzaem Lynesse, dziewczyn o poow modsz ode mnie. Przybya z ojcem ze Starego Miasta, eby obejrze walki swych braci. Nie mogem oderwa od niej wzroku. W przypywie szalestwa poprosiem j, by pozwolia mi nosi na turnieju sw wstk. Nawet mi si nie nio, e si zgodzi, uczynia to jednak. Umiem niezgorzej walczy, khaleesi, ale nigdy nie byem turniejowym rycerzem. Gdy jednak owizaem sobie wok ramienia wstk Lynesse, staem si innym czowiekiem. Wygrywaem walk za walk. Pod moimi ciosami pad lord Jason Mallister i Spiowy Yohn Royce, ser Ryman Frey, jego brat ser Hosteen, lord Whent, Silny Dzik, a nawet ser Boros Blount z Gwardii Krlewskiej. Wszystkich ich wysadziem z sioda. W ostatnim pojedynku z ser Jaimeem Lannisterem zamaem dziewi kopii, ale walka nie przyniosa rozstrzygnicia. Krl Robert przyzna mi laur triumfatora i ukoronowaem Lynesse na krlow mioci i pikna, po czym tej samej nocy poszedem do ojca dziewczyny, by poprosi o jej rk. Byem pijany, nie tylko winem, lecz rwnie chwa. W zasadzie powinienem si spotka ze wzgardliw odmow, ale lord Leyton wyrazi zgod. Pobralimy

si na miejscu, w Lannisporcie, i przez dwa tygodnie byem najszczliwszym czowiekiem na caym szerokim wiecie. Tylko przez dwa tygodnie? zapytaa Dany. Nawet ja zaznaam duszego szczcia z Drogiem, ktry by moim Socem i Gwiazdami. Tyle czasu trwa rejs z Lannisportu na Wysp Niedwiedzi. Moja ojczyzna bardzo rozczarowaa Lynesse. Bya za zimna, zbyt wilgotna i zanadto odlega, a mj zamek okaza si jedynie drewnianym dworem. Nie byo tam maskarad, wdrownych trup komediantw, balw ani jarmarkw. Zdarzao si, e przez ca por roku nie odwiedza nas aden bard, a zotnikw na wyspie nie byo w ogle. Nawet posiki stay si cik prb. Mj kucharz nie umia przyrzdza wiele poza pieczeni i gulaszem, a Lynesse szybko stracia apetyt na ryby i dziczyzn. Poniewa yem tylko dla jej umiechw, wysaem do Starego Miasta po nowego kucharza. Sprowadziem te harfiarza z Lannisportu. Dawaem jej wszystko, czego zechciaa: zotnikw, jubilerw, krawcw, lecz cigle bya niezadowolona. Wyspa Niedwiedzia obfituje w niedwiedzie i drzewa, lecz wszystkiego innego jest tam mao. Zbudowaem dla niej pikny statek, ktrym eglowalimy do Starego Miasta i Lannisportu na wita i jarmarki. Dotarlimy nawet do Braavos, gdzie zapoyczyem si straszliwie u lichwiarzy. Zdobyem jej rk i serce jako triumfator turnieju i dlatego uczestniczyem w nastpnych, lecz magia mnie opucia. Nigdy ju si nie wyrniem, a kada poraka oznaczaa utrat kolejnego rumaka i zbroi, ktre trzeba byo wykupi lub zastpi nowymi. Wszystkie te koszty przekraczay moje moliwoci. W kocu zadaem, ebymy wrcili do domu, lecz wkrtce sytuacja jeszcze si pogorszya. Nie mogem ju paci kucharzowi i harfiarzowi, a Lynesse dostawaa szau, gdy wspominaem o zastawieniu jej klejnotw. Pniej... robiem rzeczy, o ktrych wstydz si opowiada. Dla zota. eby Lynesse moga zachowa swe klejnoty, harfiarza i kucharza. Na koniec straciem wszystko. Gdy usyszaem, e na Wysp Niedwiedzi pynie Eddard Stark, zapomniaem o honorze do tego stopnia, e zamiast zda si na jego sprawiedliwo, zabraem ze sob Lynesse na wygnanie. Powtarzaem sobie, e nie liczy si nic oprcz naszej mioci. Ucieklimy do Lys, gdzie sprzedaem mj statek, ebymy mieli z czego y. Gos mia ochrypy z alu i Dany nie chciaa go dalej wypytywa, musiaa si jednak dowiedzie, jak to si skoczyo. Czy tam umara? zapytaa z delikatnoci w gosie. Tylko dla mnie odpar. P roku pniej wydaem ju cae zoto i byem zmuszony wstpi na sub jako najemnik. Gdy walczyem z Braavosami na Rhoyne, Lynesse przeniosa si do rezydencji magnata handlowego nazwiskiem Tregar Ormollen. Opowiadaj, e jest teraz jego naczeln konkubin i nawet jego ona yje w strachu przed ni. Dany bya przeraona. Czy jej nienawidzisz? Prawie tak mocno, jak j kocham przyzna ser Jorah. Wybacz mi prosz, moja krlowo, jestem ju bardzo znuony.

Pozwolia mu odej, lecz gdy unosi po namiotu, nie potrafia si powstrzyma przed zadaniem mu jeszcze jednego pytania. A jak wygldaa ta twoja lady Lynesse? Ser Jorah umiechn si ze smutkiem. Bya troch podobna do ciebie, Daenerys. Pokoni si nisko. pij dobrze, moja krlowo. Dany zadraa, otulajc si cianiej lwi skr. Bya podobna do mnie. To tumaczyo wiele spraw, ktrych do tej pory nie rozumiaa. On mnie pragnie zdaa sobie spraw. Kocha mnie tak, jak j. Nie Jak rycerz krlow, ale jak mczyzna kobiet. Sprbowaa sobie wyobrazi, e jest w objciach ser Joraha, cauje go, sprawia mu Przyjemno, pozwala, by w ni wszed. Nic z tego. Gdy tylko zamykaa oczy, jego twarz przeradzaa si w oblicze Droga. Khal Drogo by jej Socem i Gwiazdami, jej pierwszym mczyzn i by moe musia te by ostatnim. Maegi Mirri Maz Duur poprzysiga, e Dany nigdy ju nie urodzi ywego dziecka, a jaki mczyzna chciaby mie bezpodn on? I jaki mczyzna mgby si rwna z Drogiem, ktry umar z nieobcitymi wosami i jedzi teraz konno po krainie nocy, majc gwiazdy za swj khalasar? Syszaa te jednak tsknot, z jak ser Jorah opowiada o swej Wyspie Niedwiedziej. Mnie nigdy nie bdzie mia, ale pewnego dnia zwrc mu dom i honor. Tyle przynajmniej mog dla niego uczyni. Tej nocy jej snu nie zakcay duchy. nia o Drogu i ich pierwszej wsplnej jedzie, w noc lubu. W jej nie nie dosiadali jednak koni, lecz smokw. Rankiem zwoaa swych braci krwi. Krwi mojej krwi oznajmia wszystkim trzem. Potrzebuj was. Kady z was musi wybra trzy konie, najsilniejsze i najzdrowsze z tych, ktre nam pozostay. Zaadujcie na nie tyle ywnoci i wody, ile tylko udwign, i wyruszcie na zwiady. Aggo uda si na poudniowy zachd, a Rakharo na poudnie. Jhogo, ty skierujesz si na poudniowy wschd, szlakiem shierak qiya. Czego mamy szuka, khaleesi? zapyta Jhogo. Czegokolwiek odpowiedziaa. Innych miast, ywych bd wymarych. Karawan i tubylcw. Rzek, jezior i wielkiego, sonego morza. Dowiedzcie si, jak daleko przed nami cignie si jeszcze to pustkowie i co ley po jego drugiej stronie. Kiedy opuszcz to miasto, nie zamierzam ju wdrowa na olep. Chc wiedzie, dokd zmierzam i jak najatwiej bdzie tam dotrze. Wszyscy trzej ruszyli w drog z cichym brzkiem wplecionych we wosy dzwoneczkw. Dany i garstka jej ocalaych ludzi czekali na ich powrt w grodzie, ktry nazwali Vaes Tolorro, Miastem Koci. Mijay dni i noce. Kobiety zbieray owoce z ogrodw zmarych. Mczyni oporzdzali konie i naprawiali sioda, ostrogi oraz buty. Dzieci wczyy si po krtych zaukach, znajdujc stare monety z brzu, kawaki fioletowego szka czy kamienne

dzbany o uchwytach uksztatowanych na podobiestwo wy. Jedn z kobiet udli czerwony skorpion, lecz poza ni nikt nie umar. Konie nabieray powoli ciaa. Dany osobicie opatrzya ran ser Joraha, ktra wreszcie zacza si goi. Pierwszy wrci Rakharo. Zameldowa, e na poudnie od miasta czerwone pustkowie cignie si a po pospny brzeg trujcej wody. Po drodze do niej leay tylko niesione wiatrem piaski, smagane wiatrem skay i najeone ostrymi cierniami roliny. Przysiga, e natrafi na smocze koci, tak olbrzymie, i przejecha konno przez czarn paszcz. Poza tym nie widzia nic ciekawego. Dany polecia mu wzi dwunastu najsilniejszych mczyzn i zabra si do kucia kamiennej nawierzchni placu, by odsoni kryjc si pod ni ziemi. Jeli diabelska trawa moga wyrasta spomidzy kamieni, gdy je usun, bd jej mieli pod dostatkiem. Studni byo tu sporo i wody im nie zabraknie. Jeli tylko bd mieli co sia, uczyni z placu kwitncy ogrd. Drugi wrci Aggo. Przysiga, e na poudniowym zachodzie ziemia jest jaowa i wypalona socem. Odnalaz ruiny dwch kolejnych miast, ktre byy mniejsze od Vaes Tolorro, lecz poza tym niczym si od niego nie rniy. Jednego z nich strzeg piercie czaszek nabitych na przerdzewiae elazne wcznie i dlatego nie odway si do niego zapuci, drugie jednak zbada dokadnie. Pokaza Dany elazn bransolet, ktr tam znalaz. Osadzono w niej nieszlifowany ognisty opal wielkoci jej kciuka. Natrafi te na zwoje, lecz byy wyschnite i rozpaday si przy dotkniciu, zostawi je wic na miejscu. Dany podzikowaa mu i polecia zaj si napraw bram. Jeli w staroytnych czasach wrogowie zdoali przeby pustkowia, by zniszczy te miasta, teraz mogo si zdarzy to samo. Musimy by przygotowani oznajmia. Jhogo nie wraca tak dugo, e Dany baa si, i zgin. Wreszcie jednak, gdy ju waciwie przestali na niego czeka, pojawi si na poudniowo-wschodnim horyzoncie. Pierwszy dostrzeg go jeden z wystawionych przez Agga wartownikw, ktry krzykn gono. Dany pobiega do murw, chcc si upewni. Jhogo rzeczywicie wraca, nie by jednak sam. Za nim podaa trjka dziwacznie ubranych cudzoziemcw dosiadajcych brzydkich, garbatych zwierzt znacznie wikszych od koni. Zatrzymali si przed miejskimi bramami i podnieli wzrok ku stojcej na murze Dany. Krwi mojej krwi zawoa Jhogo. Byem w wielkim miecie Qarth i przywiodem tu tych troje, ktrzy chc ci ujrze na wasne oczy. Dany spojrzaa na nich z gry. Tu jestem. Patrzcie sobie do woli... ale najpierw mi si przedstawcie. Jestem Pyat Pree, wielki czarnoksinik odpar w gardowym dothrackim blady mczyzna o sinych wargach.

 Jestem Xaro Xhoan Daxos z Trzynastu, magnat handlowy z Qarthu rzek w valyriaskim jzyku Wolnych Miast ysy mczyzna z nosem ozdobionym klejnotami. Jestem Quaithe od Cienia oznajmia w jzyku powszechnym Siedmiu Krlestw kobieta noszca lakierowan, drewnian mask. Szukamy smokw. Nie musicie ju wicej szuka odpowiedziaa Daenerys Targaryen. Znalelicie je.

Jon
Na starych mapach Sama wioska zwaa si Biaedrzewo. Na Jonie nie wywara zbyt korzystnego wraenia. Wok pustej zagrody dla owiec i studni stay cztery walce si, jednoizbowe domostwa zbudowane z niespojonych zapraw kamieni. Dachy miay z darni, a okna przesaniay postrzpione paty skry. Nad nimi majaczyy jasne konary i ciemnoczerwone licie monstrualnie wielkiego czar-drzewa. Jon nigdy w yciu nie widzia wikszego drzewa. Jego pie mia prawie osiem stp gruboci, a gazie rozpocieray si tak szeroko, e ich cie pada na ca wiosk. Zaniepokoi go jednak nie tyle jego ogrom, co twarz... a zwaszcza usta, ktre nie byy prost, wyrnit w drzewie szczelin, lecz jam o wyszczerbionych brzegach, wystarczajco wielk, by pochon owc. Ale to nie s owcze koci. I czaszka w popioach te nie jest owcza. To stare drzewo zauway z zaspion min Mormont, osadzajc konia. Stare zgodzi si siedzcy na jego ramieniu kruk. Stare, stare, stare. I potne. Jon czu jego moc. Thoren Smallwood zsun si z sioda tu obok pnia. Jego zbroja i kolczuga wydaway si zupenie ciemne. Spjrzcie na t twarz. Nic dziwnego, e ludzie si ich bali po przybyciu na Westeros. Mam ochot zrba to cholerstwo osobicie. Mj pan ojciec wierzy, e pod drzewem sercem nikt nie moe kama odezwa si Jon. e starzy bogowie wiedz, kiedy czowiek e. Mj ojciec te w to wierzy popar go Stary Niedwied. Poka mi t czaszk. Jon zsiad z konia. Na plecach mia skryty w czarnej, skrzanej pochwie Dugi Pazur, ptorarczny bastardowy miecz, ktry podarowa mu Stary Niedwied w zamian za uratowanie ycia. Bastardowy miecz dla bastarda artowali ludzie. Zrobiono dla niego now rkoje z wyrzebion z jasnego kamienia gak uformowan na ksztat wilczej gowy, ale sam miecz wykonany by z valyriaskiej stali stary, lekki i miertelnie ostry. Uklk i wsun w drzewn paszcz skryt w rkawicy do. Wntrze byo czerwone od wyschnitej ywicy i osmalone ogniem. Pod czaszk znalaz drug, mniejsz. Jej uchwa bya uamana, a cao na wp zagrzebana w popiele i odamkach koci.

Kiedy przynis czaszk Mormontowi, Stary Niedwied unis j w obu doniach i spojrza w puste oczodoy. Dzicy pal swych zmarych. Zawsze o tym wiedzielimy. auj teraz, e kiedy jeszcze troch ich tu mieszkao, nie zapytalimy ich, dlaczego to robi. Jon Snow przypomnia sobie powstaego z grobu upiora, lnice niebieskie oczy w bladym, trupim obliczu. By pewien, e zna odpowied na to pytanie. Gdyby tylko koci umiay mwi utyskiwa Stary Niedwied. Ten czowiek mgby nam wiele wyjani. W jaki sposb umar. Kto go spali i dlaczego. Gdzie odeszli dzicy. Westchn. Podobno dzieci lasu potrafiy rozmawia z umarymi. Ja nie opanowaem tej sztuki. Cisn czaszk z powrotem do ust drzewa. Spada na popi, wzbijajc w gr delikatne oboczki. Przeszukajcie wszystkie te chaty. Gigancie, wa na drzewo i rozejrzyj si. Ka te sprowadzi psy. By moe tym razem lad bdzie wieszy. Z jego tonu nie wynikao, by zbytnio na to liczy. Kade z domostw sprawdzao dwoje ludzi, by mie pewno, e niczego nie przeocz. Jonowi jako partnera przydzielono ponurego Eddisona Tolletta, chudego jak szczapa giermka o siwych wosach. Inni bracia zwali go Eddem Cierpitnikiem. Staremu Niedwiedziowi nie starcza, e zmarli chodz skary si Jonowi, gdy szli w stron chaty. Chce, eby jeszcze mwili. Powiadam ci, nie wyniknie z tego nic dobrego. Skd zreszt wiadomo, e koci nie mog kama? Dlaczego mier miaaby uczyni czowieka prawdomwnym albo nawet bystrym? Zmarli s na pewno nudni i cigle utyskuj. Ziemia jest za zimna, mj nagrobek powinien by wikszy, dlaczego on ma wicej robakw ode mnie... Jon musia si schyli, by przej przez niskie odrzwia. Wewntrz znalaz ubite klepisko. Nie byo tu adnych mebli ani innych ladw bytnoci ludzi, poza odrobin popiou pod otworem w dachu. Okropnie byoby tu mieszka stwierdzi. Urodziem si w bardzo podobnym domu odpar Edd Cierpitnik. I spdziem w nim swe zote lata. Cikie czasy przyszy na mnie pniej. W jednym z rogw chaty leao wyschnite, somiane posanie. Edd spojrza na nie tsknym wzrokiem. Oddabym cae zoto Casterly Rock, eby znowu przespa si w ku. Nazywasz to kiem? Jeli jest miksze ni ziemia i ma nad sob dach, to dla mnie jest to ko. Edd Cierpitnik powszy. Czuj gnj. Smrd by ledwie wyczuwalny. Ale stary zauway Jon. Chata sprawiaa wraenie opuszczonej od do dawna. Chopak klkn i przerzuci som, by sprawdzi, czy czego pod ni nie schowano. Potem sprawdzili ciany. Nie trwao to zbyt dugo.

 Nic tu nie ma. Nic nie wygldao tak, jak oczekiwa. Biaedrzewo byo czwart wiosk, na ktr si natknli. We wszystkich znaleli to samo. Ludzie zniknli, zabierajc ze sob skromny dobytek i nieliczne zwierzta. W adnej z osad nie widziao si ladw napaci. Byy po prostu... puste. Jak sdzisz, co si tu stao? zapyta. Co gorszego ni sobie wyobraamy zasugerowa Edd Cierpitnik. No, moe i potrafibym to sobie wyobrazi, ale wol tego nie robi. Wystarczy, e czowiek wie, i czeka go straszliwy koniec. Lepiej nie myle o tym z gry. Gdy wyszli na zewntrz, wejcie do chaty obwchiway dwa psy. Inne biegay po wiosce. Chett przeklina je dononie gosem ochrypym z gniewu, ktry nigdy go nie opuszcza. W przesczajcym si przez czerwon koron Czar-drzewa wietle czyraki na jego twarzy wydaway si jeszcze jaskrawsze ni zwykle. Na widok Jona przymruy nagle oczy. Nie darzyli si nawzajem sympati. W innych domach rwnie nic nie znaleli. Odeszli zakraka kruk Mormonta. Wzbi si w gr i usiad na konarze Czar-drzewa, by popatrywa na nich z gry. Odeszli, odeszli, odeszli. Dzicy mieszkali w Biaymdrzewie nie dalej ni przed rokiem. Thoren Smallwood, ktry przywdzia lnic, czarn kolczug ser Jaremyego Rykkera oraz ozdobiony paskorzeb napiernik, wyglda na lorda znacznie bardziej ni Mormont. Jego gruby paszcz by bogato podszyty sobolami, a zapink w ksztacie skrzyowanych motw Rykkerw wykuto ze srebra. Kiedy paszcz nalea do ser Jaremyego... lecz jego waciciela zabra upir, a w Nocnej Stray niczego nie marnowano. Przed rokiem krlem by Robert, a w krlestwie panowa pokj zauway Jarman Buckwell, spokojny, barczysty mczyzna, ktry dowodzi zwiadowcami. Przez rok wiele moe si zmieni. Ale jedno nie zmienia si nigdy wtrci ser Mallador Locke. Mniej dzikich to mniej kopotw. Co by si z nimi nie stao, nie bd ich aowa. Wszystko to zbje i mordercy. Jon usysza szelest czerwonych lici. Dwie gazie rozsuny si i ujrza maego czowieczka, ktry przechodzi z konaru na konar swobodnie jak wiewirka. Bedwyck liczy sobie nie wicej ni pi stp wzrostu, lecz kosmyki siwizny w jego wosach wiadczyy, e nie jest ju mody. Inni zwiadowcy zwali go Gigantem. Na pnocy wida wod zawoa, siedzc w rozwidleniu gazi nad ich gowami. Moe to jezioro. Na zachodzie wznosi si kilka krzemiennych wzgrz, ale niezbyt wysokich. Nic wicej tam nie ma, panowie. Moglibymy zatrzyma si tu na noc zaproponowa Smallwood. Stary Niedwied podnis wzrok, chcc dostrzec za jasnymi gaziami i czerwonymi limi skrawek nieba. Nie sprzeciwi si. Gigancie, ile jeszcze dnia nam zostao? Trzy godziny, panie.

 Ruszymy na pnoc zdecydowa Mormont. Jeli dotrzemy do jeziora, rozbijemy obz na brzegu. Moe naapiemy troch ryb. Jon, przynie mi papier. Ju najwyszy czas, ebym napisa kilka sw do maestera Aemona. Jon wydoby z jukw pergamin, gsie piro oraz inkaust i zanis to wszystko lordowi dowdcy. W Biaymdrzewie nabazgra Mormont. Czwartej wiosce. Wszystkie puste. Dzicy odeszli. Znajd Tarlyego i powiedz mu, eby to wysa rozkaza, wrczajc list Jonowi. Potem zagwizda i kruk sfrun w d, ldujc na bie jego konia. Ziarno zasugerowa ptak, unoszc gow. Wierzchowiec zara. Jon dosiad swej szkapiny, zawrci i oddali si kusem. Poza obszarem cienia rzucanego przez olbrzymie Czar-drzewo pod mniejszymi drzewami stali ludzie z Nocnej Stray; oporzdzali konie, uli paski solonej woowiny, odlewali si, drapali i gadali ze sob. Gdy pad rozkaz odjazdu, rozmowy ucichy i wszyscy wspili si na sioda. Przodem ruszyli zwiadowcy Jarmana Buckwella, natomiast waciw kolumn prowadzia przednia stra pod dowdztwem Thorena Smallwooda. Za ni poda Stary Niedwied z gwnymi siami, ser Mallador Locke z taborem i komi jucznymi, a wreszcie ser Ottyn Wythers i tylna stra. W sumie dwustu ludzi i trzysta wierzchowcw. Za dnia jechali ciekami wydeptanymi przez zwierzyn oraz korytami strumieni, drogami zwiadowcw, ktre wiody coraz gbiej w pen lici i korzeni gusz. Nocami obozowali pod gwiadzistym niebem i obserwowali komet. Bracia opucili Czarny Zamek w dobrym nastroju, przerzucajc si artami i wymieniajc opowieci, lecz pospne milczenie puszczy wpyno na wszystkich. Ludzie zrobili si wybuchowi i wesoo ich opucia. Nikt nie przyznawa, e si boi ostatecznie byli ludmi z Nocnej Stray Jon jednak wyczuwa ich niepokj. Cztery opustoszae wioski i ani ladu dzikich. Nawet zwierzyna ucieka. Dowiadczeni zwiadowcy przyznawali, e nawiedzany las nigdy nie wydawa si bardziej nawiedzany. Po drodze cign rkawic, eby ochodzi poparzone palce. Wyglday paskudnie. Przypomnia sobie nagle, jak muska nimi wosy Aryi. Swej maej, chudej siostrzyczki. Zastanowi si, co si z ni teraz dzieje. Zasmucia go nieco myl, e moe ju nigdy nie dotknie jej wosw. Zacz zgina do, zaciska i rozprostowywa palce. Wiedzia, e jeli do, w ktrej trzyma miecz, zrobi si sztywna i niezgrabna, bdzie to dla niego oznaczao koniec. Za Murem miecz by niezbdny do ycia. Znalaz Samwella Tarlyego w towarzystwie innych zarzdcw. Grubas poi wanie konie. Opiekowa si trzema: wasnym wierzchowcem i dwoma zwierztami jucznymi, z ktrych kade dwigao wykonan z drutu i wikliny klatk z krukami. Zobaczywszy Jona, ptaki zatrzepotay skrzydami, wrzeszczc do niego zza krat. Niektre z ich krzykw podejrzanie przypominay sowa. Uczye je mwi? zapyta Sama.

 Tylko kilka sw. Trzy z nich umiej powiedzie Snow. Wystarczao mi, jak jeden kruk powtarza moje nazwisko poskary si Jon. A poza tym czarni bracia nie lubi sucha o niegu. Na pnocy nieg czsto oznacza mier. Znalelicie co w Biaymdrzewie? Koci, popioy i puste domy. Jon wrczy Samowi zwj pergaminu. Stary Niedwied chce wysa wiadomo do Aemona. Sam wydoby z klatki kruka, pogaska go po pirach i przytwierdzi list do jego nogi. Le do domu, dzielny ptaku powiedzia. Do domu. Kruk zakraka co niezrozumiaego i Sam rzuci go w powietrze. Ptaszysko zaopotao skrzydami, wzbijajc si ku niebu. Szkoda, e nie moe zabra i mnie poali si grubas. Cigle chcesz wraca? No wic odpar Sam tak, ale... nie boj si ju tak bardzo. Naprawd. Pierwszej nocy, kiedy tylko usyszaem, e kto wstaje si odla, zaraz mi si wydawao, e to dzicy podkradaj si do obozu, eby podern mi gardo. Baem si, e jeli zamkn oczy, to ju ich wicej nie otworz, tyle, e... hmm... wit w kocu nadszed. Rozcign usta w bladym umieszku. Moe i jestem tchrzliwy, lecz nie gupi. Wszystko mnie boli odjazdy i spania na ziemi, ale ju si prawie nie boj. Popatrz. Unis do, by pokaza Jonowi, e nie dry. Wziem si za rysowanie map. wiat jest dziwny pomyla Jon. Mur opucio dwustu odwanych mczyzn i jedynym, ktry nie ba si coraz bardziej, by Sam, ktry nie kry, e jest tchrzem. Jeszcze zrobimy z ciebie zwiadowc zaartowa. Niedugo zapragniesz pojecha przodem, jak Grenn. Czy mam pogada ze Starym Niedwiedziem? Ani mi si wa! Sam unis kaptur olbrzymiego, czarnego paszcza i wdrapa si niezdarnie na siodo. Jecha na koniu od puga, wielkim, powolnym i ociaym, ktry jednak lepiej sobie radzi z dwiganiem jego ciaru ni mae koniki uywane przez zwiadowcw. Miaem nadziej, e zostaniemy na noc w wiosce cign tsknym gosem. Dobrze by byo znowu przespa si pod dachem. Dachw nie starczyoby dla wszystkich. Jon wskoczy na siodo, umiechn si na poegnanie do przyjaciela i odjecha. Kolumna ruszya ju w drog, omin wic wiosk szerokim ukiem, chcc unikn najwikszego zamieszania. Mia dosy Biaegodrzewa. Duch wyskoczy z chaszczy tak niespodziewanie, e konik sposzy si i stan dba. Biay wilk polowa daleko od oddziau, lecz nie mia wicej szczcia ni myliwi Smallwooda. Pewnej nocy, przy ognisku, Dywen powiedzia Jonowi, e las jest tak samo opustoszay jak wioski.

 Jestemy wielkim oddziaem uspokaja go modzieniec. I robimy tyle haasu, e na pewno sposzylimy ca zwierzyn. Co j z pewnoci sposzyo przyzna Dywen. Gdy ko ju si uspokoi, Duch pomkn obok niego swobodnymi susami. Jon docign Mormonta, ktry wanie wymija gst kp gogu. Czy kruk polecia? zapyta Stary Niedwied. Tak, panie. Sam uczy ptaki mwi. Mormont prychn pogardliwie. Jeszcze tego poauje. Te skurczybyki robi mnstwo haasu, ale nigdy nie powiedziay nic godnego zapamitania. Przez pewien czas jechali w milczeniu. Jeli mj stryj znalaz puste wioski... odezwa si wreszcie Jon. ...z pewnoci zapragn si dowiedzie, dlaczego ludzie uciekli dokoczy za niego lord Mormont. A moliwe, e kto chcia zachowa to w tajemnicy. No c, gdy doczy do nas Qhorin, bdziemy mieli trzystu ludzi. Jeli czeka tam na nas wrg, bdziemy dla niego twardym orzechem do zgryzienia. Znajdziemy ich, Jon. Daj ci sowo. Albo oni znajd nas pomyla modzieniec.

Arya
Rzeka bya niebieskozielon wstk, ktra lnia w porannym socu. Przybrzene pycizny porastaa gsta trzcina. Arya wypatrzya wodnego wa, ktry lizga si po powierzchni, wywoujc na niej lekkie zmarszczki. W grze koowa leniwie jastrzb. Wydawao si, e jest tu bardzo spokojnie... dopki Koss nie zauway trupa. Tam, w trzcinach. Kiedy wycign rk, Arya rwnie zobaczya ciao onierza, bezksztatne i nabrzmiae. Nasiknity wod zielony paszcz zahaczy o zbutwia kod, a twarz ogryzay malekie rybki. Mwiem, e tu bd trupy odezwa si Lommy. Czuem w wodzie ich smak. Yoren splun na widok nieboszczyka. Dobber, sprawd, czy ma co, co warto by zabra. Kolczug, n, troch monet, czy co tam jeszcze. Spi waacha i wjecha do rzeki, ko jednak grzz w mikkim mule, a za obszarem poronitym trzcin dno szybko opadao. Yoren zawrci w gniewie. Konia a po kolana pokrywao brzowe boto. Tdy si nie przeprawimy. Koss, pojedziesz ze mn w gr rzeki poszuka brodu. Woth, Geren, wy ruszycie w d. Reszta zaczeka tutaj. Wystawcie strae.

Dobber znalaz za pasem zabitego skrzan sakiewk. W rodku byy cztery miedziaki i maleki kosmyk blond wosw przewizany czerwon wstk. Lommy i Tarber rozebrali si do naga i wleli do wody. Ten pierwszy zacz nabiera cae garcie liskiego bocka i rzuca nim w Gorc Buk, krzyczc: Botna Buka! Botna Buka! Siedzcy z tyu wozu Rorge obrzuca ich przeklestwami i grobami, dajc, by go rozkuli, nim zdy wrci Yoren, nikt jednak nie zwraca na niego uwagi. Kurz zapa ryb goymi rkami. Arya widziaa, jak to zrobi. Sta nad pycizn, spokojny jak stojca woda, a gdy tylko zbliya si ryba, jego rce uderzyy, szybkie jak w. Miaa wraenie, e to atwiejsze od apania kotw. Ryby nie miay pazurw. Gdy wrcili zwiadowcy, byo ju poudnie. Woth zameldowa, e w odlegoci p mili by kiedy drewniany most, ale kto go spali. Konie pewnie by mogy przepyn rzek odezwa si Yoren, odrywajc od beli kwany li. I osy moe te, ale nie ma mowy, ebymy si przeprawili wozami. A na pnocy i zachodzie wida dymy poarw, wic moe lepiej bdzie zosta na tym brzegu. Wzi w rk dugi patyk i nakreli w bocie krg, a potem odchodzc od niego lini. To jest Oko Boga. Rzeka pynie na poudnie, a my jestemy tutaj. Zrobi dziur w ziemi poniej krgu, obok linii symbolizujcej rzek. Nie moemy okry jeziora od zachodu, tak jak na to liczyem. A jeli pojedziemy na wschd, wrcimy na krlewski trakt. Przesun patyk w miejsce, gdzie linia stykaa si z krgiem. O ile dobrze pamitam, tutaj jest miasteczko. Kamienna warownia, a take siedziba jakiego panitka. To tylko wiea, ale bd tam strae i moe te rycerz albo nawet dwch. Jeli udamy si na pnoc wzdu rzeki, powinnimy dotrze na miejsce przed zmierzchem. Bd tam mieli odzie. Zamierzam sprzeda wszystko, co mamy, i wynaj jedn z nich. Przeci krg patykiem, posuwajc si z dou do gry. Jeli bogowie bd askawi, poeglujemy Okiem Boga do Harrentown. Wbi kijek w boto u szczytu krgu. Kupimy tam nowe wierzchowce albo schronimy si w Harrenhal. To siedziba lady Whent, a ona zawsze sprzyjaa Stray. Gorca Buka wybauszy nagle oczy. W Harrenhal s duchy. Yoren splun. Tyle mnie obchodz twoje duchy. Cisn patyk w boto. Ruszamy. Arya przypomniaa sobie opowieci o Harrenhal, ktre syszaa od Starej Niani. Zy krl Harren zamkn si wewntrz twierdzy, ale Aegon poszczu na niego smoki i obrci zamczysko w stos. Niania opowiadaa, e w poczerniaych wieach po dzi dzie strasz ponce duchy. Zdarzao si, e ludzie zasypiali spokojnie w oach, a rankiem znajdowano ich martwych i spalonych. Arya waciwie w to nie wierzya, a zreszt wszystko to wydarzyo si bardzo dawno temu. Gorca Buka by gupi. W Harrenhal nie znajd duchw, lecz rycerzy. Bdzie moga ujawni lady Whent sw tosamo, a potem rycerze odwioz j

bezpiecznie do domu. Tym wanie si zajmowali. Dbali o bezpieczestwo ludzi, a szczeglnie kobiet. By moe lady Whent potrafi nawet pomc paczcej dziewczynce. Nadrzeczny szlak nie by krlewskim traktem, lecz mimo to jechao si po nim nie najgorzej. Cho raz wozy gadko toczyy si naprzd. Pierwszy dom zobaczyli godzin przed zmierzchem. Bya to maa, przytulna, kryta strzech chatka, stojca porodku pola pszenicy. Yoren pogalopowa ku niej z gonym krzykiem, lecz nikt mu nie odpowiedzia. Moe ich zabito. Albo si ukrywaj. Dobber, Rey, chodcie ze mn. Trzej mczyni weszli do chaty. Garnki znikny i nie wida te adnych pienidzy mrukn Yoren, kiedy wrcili. Ani zwierzt. Najpewniej uciekli. Moe spotkalimy ich na krlewskim trakcie. Przynajmniej jednak chaty ani pola nie spalono i w pobliu nie byo trupw. Tarber znalaz za chat ogrd i wszyscy wykopali sobie troch cebuli oraz rzodkiewek, a przed odjazdem wypenili worek kapust. Nieco dalej natknli si na chatk drwala, otoczon starymi drzewami i stosami czekajcych na porbanie kd, jeszcze dalej za na rozsypujcy si dom, ktrego cz wychodzia nad rzek, osadzona na palach wysokoci dziesiciu stp. Oba domostwa byy opustoszae. Mijali coraz wicej pl. Pszenica, kukurydza i jczmie dojrzeway w socu, nie widzieli tu jednak ludzi siedzcych na drzewach, czy chodzcych wzdu miedz z kosami. Wreszcie ujrzeli przed sob miasteczko: skupisko biaych domw otaczajce mury warowni, duy sept z drewnianym, pokrytym gontem dachem oraz wie lorda, wznoszc si na maym wzgrzu na zachodzie. Nigdzie jednak nie byo nawet ladu ludzi. Yoren siedzia na koniu, zaciskajc skryte pod gst brod wargi. To mi si nie podoba orzek wreszcie. Ale nic na to nie poradz. Rozejrzyjmy si. Tylko ostronie. Moe kto si gdzie ukrywa. Moe zostawili jak d albo bro. Czarny brat zostawi dziesiciu ludzi, ktrzy mieli strzec wozw oraz bez przerwy paczcej dziewczynki. Reszt podzieli na cztery picioosobowe grupy i nakaza im przeszuka miasto. Miejcie oczy i uszy otwarte ostrzeg ich, po czym pojecha do wiey, eby sprawdzi, co si stao z paniczykiem i jego zbrojnymi. Arya znalaza si w jednej grupie z Gendrym, Gorc Buk i Lommym. Przysadzisty, brzuchaty Woth wiosowa kiedy na galerze, co czynio go najlepszym marynarzem z nich wszystkich. Dlatego Yoren kaza mu i z ca grup nad jezioro i poszuka odzi. Gdy ich wierzchowce mijay milczce, biae budynki, ramiona Aryi pokrya gsia skrka. Baa si tej opustoszaej osady prawie tak samo jak spalonej warowni, w ktrej znaleli paczc dziewczynk i jednork kobiet. Dlaczego ludzie std uciekli, porzucajc domy i cay dobytek? Co mogo ich a tak przestraszy? Soce wisiao ju nisko na zachodzie i domy rzucay dugie, mroczne cienie. Syszc nagy oskot, Arya zapaa za Ig, okazao si jednak, e to tylko stukajca na wietrze

okiennica. Dziewczynka przez dugi czas przebywaa pod otwartym niebem i niepokoia j blisko otaczajcych ich ze wszystkich stron budynkw. Gdy tylko zobaczya za domami i drzewami bysk tafli jeziora, wbia kolana w koskie boki i pogalopowaa w tamt stron, wyprzedzajc Wotha i Gendryego. Po chwili wypada na zielon muraw, tu obok wirowego brzegu. Nieruchoma tafla wody lnia w blasku zachodzcego soca niczym kuta mied. Arya nigdy jeszcze nie widziaa tak wielkiego jeziora. Drugi brzeg by cakowicie niewidoczny. Po jej lewej stronie wznosia si zbudowana bez jednolitego planu gospoda, wychodzca nad wod na grubych, drewnianych palach. Po prawej widziaa dugie molo. Dalej na wschodzie dostrzegaa te nastpne, jakby miasto wycigao ku jezioru drewniane palce. Wypatrzya jednak tylko jedn d wiosow, ktra leaa do gry dnem, porzucona na skaach pod gospod. Jej deski cakowicie zbutwiay. Odpynli powiedziaa przygnbiona. I co teraz mieli pocz? Tam jest gospoda odezwa si Lommy, gdy dogonili j pozostali. Mylisz, e zostawili co do jedzenia? Albo ale? Chodmy sprawdzi zaproponowa Gorca Buka. Mniejsza o gospod warkn Woth. Yoren kaza nam znale d. Wszystkie zabrali. Arya wiedziaa skd, e to prawda. Nawet jeli przeszukaj cae miasteczko, nie znajd nic lepszego ni ta leca do gry dnem dka. Zrozpaczona zsuna si z sioda i uklka przy brzegu. Fale obleway jej nogi z cichym chlupotem. Pojawia si garstka wietlikw, ktre to si zapalay, to gasy. Zielona woda bya ciepa jak zy, lecz nie wyczuwao si w niej soli. Smakowaa latem, botem i wszystkim, co ronie. Arya zanurzya w niej twarz, chcc zmy kurz, brud i py, ktre zbieray si na skrze przez cay dzie. Gdy uniosa gow, struki wilgoci spyny jej po szyi, docierajc za konierz. Byo to przyjemne wraenie. aowaa, e nie moe zdj ubrania i popywa w ciepej wodzie niczym chuda, rowa wydra. Moe udaoby si jej dopyn a do Winterfell. Woth krzykn do niej, eby pomoga w poszukiwaniach. Usuchaa go. Zagldaa do zbudowanych nad jeziorem domkw i szop, podczas gdy jej ko pas si przy brzegu. Znaleli troch agli, gwodzi i wiader stwardniaej smoy oraz kotk z nowo narodzonymi kocitami. odzi jednak nigdzie nie byo. Gdy wrci Yoren z reszt ludzi, w miasteczku byo ju ciemno jak w lesie. Wiea jest pusta oznajmi czarny brat. Lord pewnie wyruszy na wojn albo pojecha odprowadzi prostaczkw w bezpieczne miejsce. Nie wiadomo. Nigdzie nie ma koni ani wi, ale bdziemy mieli co je. Widziaem biegajc na swobodzie g i troch kur. W Oku Boga jest te mnstwo ryb. odzie znikny zameldowaa Arya. Moglibymy zaata dno tej uszkodzonej zaproponowa Koss. Wystarczy tylko dla czterech wskaza Yoren.

 Gwodzie tu s wtrci Lommy. I wszdzie ronie peno drzew. Moglibymy wybudowa odzie. Yoren splun. A co ty wiesz o budowie odzi, uczniu farbiarza? Chopak spojrza tylko na niego z gupi min. A moe tratw? zasugerowa Gendry. Tratw kady potrafi skleci. Pchalibymy j tyczkami. Yoren zamyli si gboko. Jezioro jest za gbokie, eby je pokona w taki sposb, ale gdybymy si trzymali przybrzenych pycizn... musielibymy jednak zostawi wozy. A moe tak by byo lepiej. Przepi si z tym pomysem. Czy moglibymy zanocowa w gospodzie? zainteresowa si Lommy. Bdziemy spali w warowni, przy zamknitych bramach oznajmi stary. Lubi, kiedy w nocy otaczaj mnie kamienne mury. Arya nie moga ju duej milcze. Nie powinnimy si tu zatrzymywa palna. Wszyscy std uciekli, nawet ich lord. Arry si boi oznajmi Lommy z gonym rechotem. Nieprawda odwarkna. Ale oni si bali. Bystry chopiec pochwali j Yoren. Rzecz w tym, e ci, ktrzy tu mieszkali, prowadzili wojn, czy tego chcieli, czy nie. My z nikim nie walczymy. Nocna Stra nie opowiada si po niczyjej stronie i nikt nie jest naszym wrogiem. Ani przyjacielem pomylaa. Tym razem jednak trzymaa jzyk za zbami. Patrzy na ni Lommy i caa reszta, a nie chciaa, eby uznali j za tchrza. Bramy warowni zabito elaznymi gwodziami. Wewntrz znaleli par elaznych sztab wielkoci maych drzewek, osadzonych w wykopanych w ziemi otworach. Gdy sztaby przecignito przez przytwierdzone do bramy metalowe okucia, tworzyy potn barier o ksztacie litery X. Kiedy zbadali ju warowni od piwnic a po dach, Yoren orzek, e nie jest to Czerwona Twierdza, ale przewysza wikszo podobnych fortw i na t jedn noc powinna im wystarczy. Wysokie na dziesi stp mury wzniesiono z nieociosanych, postawionych bez zaprawy kamieni, a za blankami biega wok nich drewniana kadka. Na pnocy znajdowaa si tylna brama, a Gerren odkry w starej stajni ukryt pod som zapadni, ktra prowadzia do wskiego, krtego tunelu. Pokonawszy dug drog pod ziemi, wyszed na powierzchni w pobliu brzegu jeziora. Yoren kaza podjecha nad zapadni wozem, eby si upewni, e nikt nie wtargnie tamtdy do rodka. Podzieli wszystkich na trzy wachty i wysa Tarbera, Kurza oraz Cutjacka do opuszczonej wiey, eby wypatrywali, czy nikt si nie zblia. Kurz mia rg myliwski, w ktry rozkazano mu zad, gdyby zauway jakie zagroenie.

Wprowadzili wozy i zwierzta do rodka, po czym zamknli za sob bramy. Walca si stajnia bya tak wielka, e mogaby pomieci poow koni w miasteczku. Azyl, w ktrym w razie niebezpieczestwa chronili si mieszczanie, by jeszcze wikszy. Niski i dugi budynek wzniesiono z kamienia, a jego dach pokryto strzech. Koss wyszed przez boczn bram i przynis g oraz dwie kury. Yoren pozwoli rozpali ognisko. W warowni bya wielka kuchnia, lecz zabrano z niej wszystkie garnki i koty. Losowanie wyznaczyo na kucharzy Gendryego, Dobbera i Ary. Dobber kaza Aryi oskuba drb, Gendry za mia narba drewna. Dlaczego ja nie mog rba? poskarya si, nikt jej jednak nie sucha. Naburmuszona, wzia si do oskubywania kurczaka, podczas gdy Yoren siedzia na awie, ostrzc sztylet o osek. Gdy kolacja bya ju gotowa, Arya zjada kurz nog i troch cebuli. Nikt nie by zbyt rozmowny, nawet Lommy. Gendry odszed potem na bok i zacz polerowa hem z kompletnie nieobecn min. Dziewczynka kwilia i pakaa, lecz gdy Gorca Buka poda jej kawaek gsi, poara go i popatrzya na chopaka, proszc o wicej. Arya wylosowaa drug wart. Znalaza sobie w azylu siennik, nie moga jednak zasn, poyczya wic od Yorena osek i wzia si za ostrzenie Igy. Syrio Forel mwi, e tpy miecz jest jak okulawiony ko. Przyglda si jej Gorca Buka, ktry przykucn na ssiednim sienniku. Skd masz taki dobry miecz? zapyta. Unis rce w obronnym gecie na widok spojrzenia, ktrym go obrzucia. Nie powiedziaem, e go ukrade. Chciaem si tylko dowiedzie, skd go masz. Od brata wymamrotaa. Nie wiedziaem, e masz brata. Przerwaa prac, by podrapa si pod koszul. W somie byy pchy. Co prawda, nie rozumiaa, dlaczego kilka insektw wicej miaoby jej sprawia jak rnic. Mam kup braci. Naprawd? Starszych czy modszych? Nie powinnam mu tego mwi. Yoren kaza mi trzyma gb na kdk. Starszych skamaa. Oni te maj miecze, wielkie i dugie. Pokazali mi, jak zabija ludzi, ktrzy zawracaj mi gow. Wcale nie zawracam ci gowy. Chciaem tylko pogada. Gorca Buka odszed, zostawiajc j sam. Zwina si w kbek na sienniku. Na drugim kocu azylu sycha byo pacz dziewczynki. Mogaby si wreszcie uspokoi. Dlaczego musi cay czas becze? Na pewno zasna, cho nie pamitaa, by zamykaa oczy. nio si jej, e syszy wycie wilka, tak okropne, i natychmiast si obudzia i usiada na sienniku. Serce walio jej mocno. Gorca Buka, wstawaj. Wstaa. Woth, Gendry, nie syszelicie?

Wcigna jeden but. Wszdzie wok mczyni i chopcy budzili si, zac z siennikw. Co si stao? zapyta Gorca Buka. A co mielimy sysze? zainteresowa si Gendry. Arry mia zy sen rzuci kto inny. Nie, syszaem wyranie upieraa si. To by wilk. Arry ma w gowie wilki zadrwi Lommy. Niech sobie wyj wtrci Gerren. One s za murami, a my w rodku. Nigdy jeszcze nie widziaem wilka, ktry potrafiby zdoby warowni przyzna mu racj Woth. Ja nic nie syszaem zapewni Gorca Buka. To by wilk krzykna do nich, zakadajc drugi but. Co si dzieje, kto si zblia, wstawajcie! Nim zdyli zakrzycze j po raz drugi, noc wypeni donony dwik. Tym razem nie by to jednak wilk, lecz Kurz, ktry d w rg na znak niebezpieczestwa. W mgnieniu oka wszyscy zaczli wciga ubranie, apic za posiadan bro. Gdy rg zabrzmia po raz drugi, Arya popdzia do bramy. Kiedy przebiegaa obok stajni, Ksacz szarpn wciekle acuchy, a Jaqen Hghar zawoa do niej: Chopcze! Sodki chopcze! Czy to wojna, krwawa wojna? Chopcze, uwolnij nas. Mczyzna umie walczy. Chopcze! Pobiega dalej, ignorujc go. Za murem sycha ju byo ttent kopyt i krzyki. Wdrapaa si na kadk. Blanki byy odrobin zbyt wysokie, a ona troch za niska. eby co zobaczy, musiaa wciska palce ng w szczeliny midzy kamieniami. Przez chwil wydawao jej si, e w miasteczku jest peno wietlikw. Potem zrozumiaa, e to jedcy z pochodniami galopujcy midzy domami. Widziaa, jak pomienie ogarny strzech, lic brzuch nocy gorcymi, pomaraczowymi jzorami. Potem zapon drugi dach, a po nim trzeci. Wkrtce poary byy ju wszdzie. Doczy do niej Gendry, ktry woy swj hem. Ilu ich jest? Prbowaa policzy napastnikw, lecz poruszali si zbyt szybko, a ciskane przez nich pochodnie wiroway w powietrzu. Stu odpowiedziaa. Dwustu. Nie wiem. Przez ryk pomieni przebijay si krzyki. Za chwil wezm si za nas. Tam odezwa si Gendry, wycigajc rk. Kolumna jedcw mkna midzy poncymi budynkami, zmierzajc ku warowni. Metalowe hemy lniy w blasku ognia, ktry odbija si te w kolczugach i zbrojach, tworzc pomaraczowe albo te plamy. Jeden z mczyzn nis osadzon na wysokiej pice chorgiew. Aryi zdawao si, e sztandar jest czerwony, lecz trudno to byo okreli, gdy noc

wypenia una szalejcych wok poarw i wszystko wydawao si czerwone, czarne lub pomaraczowe. Ogie przenosi si z jednego domu na drugi. Widziaa, jak pochon drzewo. Pomienie przebiegy wzdu gazi, rysujc si na tle nocy niczym szaty o barwie jaskrawego oranu. Wszyscy ju wstali. Wyszli na kadk albo szarpali si z przeraonymi zwierztami na dole. Syszaa gos wykrzykujcego rozkazy Yorena. Wtem co trcio j w nog. Spucia wzrok i zobaczya, e uczepia si jej paczca dziewczynka. Zjedaj! Wyszarpna nog. Skd si tu wzia? Schowaj si gdzie, gupia. Odepchna j. Jedcy osadzili konie pod bram. Hej wy, w warowni! krzykn rycerz w wysokim hemie z kolczastym grzebieniem. Otwiera w imieniu krla! A ktrego? zawoa stary Reysen, nim Woth zdy zatka mu gb. Yoren wdrapa si na blanki tu obok bramy. Spowiay, czarny paszcz przywiza do drewnianej laski, by zrobi z niego chorgiew. Hej wy, na dole! wrzasn. Mieszczanie uciekli. Kim jeste, starcze? Jednym z tchrzy lorda Berica? woa rycerz. Jeli jest tam ten durny grubas Thoros, zapytaj go, jak mu si podobaj te poary. Nikogo takiego tu nie ma odkrzykn Yoren. Tylko garstka chopakw ze Stray. Nic nas nie obchodzi wasza wojna. Unis lask, eby wszyscy zobaczyli kolor sztandaru. Przyjrzyjcie si. To czer Nocnej Stray. Albo rodu Dondarrionw zawoa czowiek trzymajcy nieprzyjacielsk chorgiew, wyranie teraz widoczn w blasku poarw. Widnia na niej zoty lew na czerwonym tle. Herb lorda Berica to fioletowa byskawica na czarnym polu. Arya przypomniaa sobie nagle, jak pewnego ranka rzucia w twarz Sansy pomaracz i pobrudzia jej sokiem t gupi jedwabn sukni barwy koci soniowej. Na turniej przyby wwczas jaki paniczyk z poudnia i gupkowata przyjacika jej siostry, Jeyne, bya w nim zakochana. Na tarczy nosi byskawic. Jej ojciec wysa go, eby ci brata Ogara. Wydawao jej si, e to byo tysic lat temu, spotkao inn osob w innym yciu... Ary Stark, crk namiestnika, nie chopca Arryego. Skd Arry mgby zna lordw i im podobnych ludzi? Jeste lepy czy co? Yoren pomacha erdzi, a tkanina zaopotaa. Widzisz tu jak cholern byskawic? W nocy wszystkie chorgwie s czarne zauway rycerz w spiczastym hemie. Otwieraj albo uznamy was za bandytw, ktrzy s w zmowie z wrogami krla. Yoren splun. Kto wami dowodzi?

 Ja. Zbrojni rozstpili si, by przepuci swego dowdc. Zbroja jego rumaka poyskiwaa matowo w blasku ognia. By tgim mczyzn. Na tarczy mia mantykor, a stalowy napiernik otacza zdobny grawerunek. Spod uniesionej zasony hemu wyjrzaa blada, wiska twarz. Jestem ser Amory Lorch, chory lorda Tywina Lannistera z Casterly Rock, namiestnika krla. Prawdziwego krla, Joffreya. Mia wysoki, piskliwy gos. W jego imieniu rozkazuj ci otworzy bram. Pomienie ogarny ju cae miasteczko. W powietrzu unosiy si gste kby dymu i czerwone wgielki, liczniejsze od gwiazd. Yoren skrzywi si wciekle. Nie widz potrzeby. Z miastem rbcie sobie co chcecie, nic mnie to nie obchodzi. Ale nas zostawcie w spokoju. Nie jestemy waszymi wrogami. Patrzcie oczyma chciaa krzykn do ludzi na dole. Czy oni nie widz, e nie jestemy lordami ani rycerzami? wyszeptaa. Chyba jest im wszystko jedno, Arry odpowiedzia Gendry, rwnie szeptem. Gdy spojrzaa w twarz ser Amoryego, tak jak uczy j patrze Syrio, dostrzega, e Gendry ma racj. Jeli nie jestecie zdrajcami, otwrzcie bramy woa ser Amory. Upewnimy si, czy to prawda, i ruszymy w dalsz drog. Mwi ci, e nie ma tu nikogo oprcz nas rzuci Yoren, ujc kwany li. Masz na to moje sowo. Rycerz w spiczastym hemie rykn miechem. Wrona daje nam sowo. Chyba zabdzie, starcze zadrwi jeden z wcznikw. Mur jest daleko na pnoc. Po raz kolejny rozkazuj ci w imieniu krla Joffreya, by dowid swej wiernoci i otworzy bram powiedzia ser Amory. Yoren zastanawia si przez dusz chwil, nie przestajc u. Nagle splun. Nie, chyba tego nie zrobi oznajmi. Niech bdzie i tak. Wszyscy, ktrzy sprzeciwiaj si krlewskim rozkazom, s buntownikami, nawet czarne paszcze. Mam tu maych chopcw krzykn Yoren. Chopcy i starcy umieraj tak samo. Ser Amory unis ospaym gestem pi i z rozjanionego ogniem cienia wyleciaa wcznia. Rzucajcy z pewnoci mierzy w Yorena, trafi jednak Wotha, ktry sta obok. Grot wbi mu si w gardo i wyszed z tyu na zewntrz, ciemny i wilgotny. Woth sprbowa zapa wczni, po czym opad bezwadnie na kadk. Wedrze si na mury i zabi wszystkich rozkaza znudzonym tonem ser Amory. Poleciay kolejne wcznie. Arya obalia Gorc Buk, apic go za ty bluzy. Na zewntrz sycha byo grzechot zbroi, zgrzyt wyciganych z pochew mieczy, oskot walcych w tarcze wczni, przeklestwa oraz ttent pdzcych koni. Nad gowami obrocw przeleciaa cignca za sob pomienne jzory pochodnia, ktra upada z oskotem na ziemi dziedzica.

 Do broni! krzykn Yoren. Rozstawi si i broni muru na caej dugoci. Koss i Urreg do tylnej bramy. Lommy, wycignij wczni z Wotha i zajmij jego miejsce. Gorcej Buce wypad z rk krtki miecz, ktry prbowa wydoby z pochwy. Arya wsuna mu rkoje w do. Nie umiem si bi na miecze zaprotestowa, wytrzeszczajc oczy. To atwe odpowiedziaa Arya, lecz kamstwo uwizo jej w gardle, gdy za szczyt muru zapaa czyja do. Widziaa j w blasku poarw tak wyranie, jakby czas si zatrzyma. Palce byy tpo zakoczone i pokryte stwardnieniami, wyrastay midzy nimi czarne, poskrcane wosy, a pod paznokciem kciuka peno byo brudu. Strach tnie gbiej ni miecze. Przypomniaa sobie sowa Syria, gdy za doni zamajaczy szczyt phemu. Uderzya Ig z caej siy i wykuta w zamku stal wbia si w do midzy palcami. Winterfell! krzykna. Trysna krew, palce straciy uchwyt i twarz znikna tak samo szybko, jak si pojawia. Za tob! wrzasn Gorca Buka. Arya odwrcia si byskawicznie. Drugi napastnik by brodaty i nie nosi hemu. Sztylet trzyma w zbach, eby wolne rce wykorzysta do wspinaczki. Gdy przerzuci nog przez blanki, zamachna si na niego mieczem, celujc w oczy. Cho Iga nawet go nie dotkna, straci rwnowag i zwali si z muru. Mam nadziej, e spadnie na twarz i utnie sobie jzyk. Patrz na nich, nie na mnie! krzykna do Gorcej Buki. Gdy nastpnym razem kto prbowa wspi si na mur na ich odcinku, chopak rba jego donie mieczem tak dugo, a napastnik zlecia na d. Ser Amory nie mia drabin, lecz po zbudowanym z nieociosanych kamieni murze warowni atwo si byo wspina, a wrogom nie byo koca. Kadego napastnika, ktrego Arya zrania mieczem lub zepchna z muru, zastpowa kolejny. Rycerz w spiczastym hemie wdar si na szaniec, ale Yoren owin wok jego szpica swj czarny sztandar, a gdy przeciwnik prbowa go zerwa, wbi mu w pier sztylet. Gdy tylko Arya podnosia wzrok, za kadym razem widziaa wicej pochodni. Widok cigncych si za nimi jzykw ognia dugo utrzymywa si pod jej powiekami. Ujrzawszy czerwony sztandar ze zotym lwem, pomylaa o Joffreyu. Gdyby tu by, mogaby ci Ig w jego umiechnit szyderczo gb. Czterech mczyzn zaatakowao bram toporami, lecz Koss powystrzela ich po kolei z uku. Dobber zepchn kolejnego napastnika z kadki, a Lommy rozwali mu gow kamieniem, nim zdy si podnie. Krzykn z radoci, lecz nagle zauway, e z brzucha Dobbera sterczy n, i zda sobie spraw, e jego przyjaciel te ju nie wstanie. Arya przeskoczya nad ciaem chopaka w wieku Jona, ktremu ucito rk. Nie sdzia, by ona to zrobia, nie bya jednak tego pewna. Syszaa, jak Qyle baga o lito, nim rycerz z os na tarczy zmiady mu twarz kolczastym buzdyganem. Wszystko przenika smrd krwi, dymu, elaza i moczu. Po chwili zaczo si jej wydawa, e to jeden zapach. Nawet nie zauwaya,

jak przez mur przedosta si jaki chudzielec, gdy jednak znalaz si po ich stronie, rzucia si na niego razem z Gendrym i Gorc Buk. Miecz Gendryego roztrzaska mu hem i zrzuci go z gowy, odsaniajc ysin i przeraon twarz. Mczyzna by szczerbaty i mia upstrzon siwizn brod, lecz cho Arya litowaa si nad nim, zabia go, krzyczc: Winterfell! Winterfell! podczas gdy stojcy obok grubas ci go w chud szyj, wrzeszczc: Gorca Buka! Kiedy chudzielec pad martwy, Gendry podnis jego miecz i zeskoczy na dziedziniec, by poszuka nowych przeciwnikw. Spojrzawszy w tamt stron, ujrzaa przemykajce przez warowni stalowe cienie i zrozumiaa, e wrogowie przedostali si jako przez mur bd te sforsowali tyln bram. Skoczya na d i wyldowaa obok Gendryego, tak jak uczy j Syrio. Noc wypenia szczk stali oraz krzyki rannych i konajcych. Zatrzymaa si na chwil niezdecydowana, nie wiedzc, dokd pj. Zewszd otaczaa j mier. Nagle obok niej znalaz si Yoren, ktry potrzsn ni gwatownie, krzyczc jej prosto w twarz. Chopcze! wrzasn na ni, tak jak robi to zawsze. Uciekaj std. Ju po nas. Przegralimy. Zbierz tylu, ilu zdoasz i zwiewajcie. Ty, on i reszta. Wyprowad ich. Natychmiast! Ktrdy? zapytaa. Przez zapadni krzykn. Pod stajni. Rzuci si z powrotem w wir walki, ciskajc w doni miecz. Arya zapaa Gendryego za rami. Kaza nam ucieka krzykna. Tunelem pod stajni. Przez szczelin wizury wida byo lnice w blasku ognia oczy Byka. Chopak skin gow. Zawoali stojcego jeszcze na murze Gorc Buk i znaleli Lommyego Zielon apk, ktry lea na ziemi, krwawic z rany w ydce. Oberwa wczni. Odszukali te Gerrena, lecz ten by zbyt ciko ranny, eby si ruszy. Biegnc ku stajni, Arya zauwaya paczc dziewczynk, ktra siedziaa porodku chaosu, otoczona dymem i rzezi. Zapaa j za rczk i podniosa z ziemi, lecz dziecko nie chciao i, nawet gdy dostao klapsa. Arya powloka je za sob, w lewej rce ciskajc Ig. Pozostali pobiegli ju naprzd. Noc przed nimi miaa pospn, czerwon barw. Stajnia ponie pomylaa. Pochodnia pada na som i pomienie ogarny ciany budynku. Syszaa kwiki uwizionych wewntrz zwierzt. Ze stajni wypad Gorca Buka. Arry, chod! Lommy ju poszed! Jak nie chce i, to j zostaw! Arya pocigna paczc dziewczynk jeszcze mocniej, wlokc j uparcie za sob. Gorca Buka wbieg do rodka, zostawiajc je... ale na jego miejsce pojawi si Gendry. Jego wypolerowany hem lni w blasku ognia tak jasno, e wydawao si, i rogi jarz si pomaraczowym wiatem. Podbieg do nich i przerzuci sobie paczc dziewczynk przez rami.

 Uciekaj! Gdy wbiega do stodoy, poczua si tak, jakby znalaza si w piecu. Powietrze wypeniay kby dymu, a tyln cian od gruntu a po dach spowiy pomienie. Konie i osy wierzgay, kwiczay i staway dba. Biedne zwierzaki pomylaa. Nagle zobaczya wz i trzech przykutych do niego mczyzn. Ksacz szarpa gwatownie acuchy. Spod okoww na jego nadgarstkach cieky struki krwi. Rorge wyrzuca z siebie strumie przeklestw, kopic zawzicie w drewno. Chopcze! zawoa Jaqen Hghar. Sodki chopcze! Otwarta zapadnia bya ju tylko kilka stp przed ni, lecz ogie szerzy si szybko, pochaniajc stare drewno i such som z niewiarygodn prdkoci. Arya przypomniaa sobie okropnie poparzon twarz Ogara. Tunel jest wski! krzycza Gendry. Jak j przeniesiemy na drug stron? Przecigniemy odpara. Albo przepchniemy. Dobrzy chopcy, mili chopcy woa, kaszlc Jaqen Hghar. Zdejmijcie mi te pierdolone acuchy! wrzasn Rorge. Gendry zignorowa ich. Ty id pierwszy, potem ona, a na kocu ja. Szybko, droga jest duga. Gdzie zostawie t siekier, ktr rbae drewno? przypomniaa sobie Arya. Obok azylu. Spojrza przelotnie na skutych mczyzn. Wolabym uratowa osy. Nie mamy czasu. Bierz j! wrzasna. Wyprowad j sam! Dasz sobie rad! Gdy wypada ze stajni, za jej plecami opotay gorce, czerwone skrzyda ognia. Na zewntrz spotkaa cudowny chd, lecz wszdzie vvok ginli ludzie. Zobaczya, jak Koss odrzuci miecz, by si podda, lecz zabito go na miejscu. Wszdzie byo peno dymu. Po Yorenie lad zagin, ale siekiera tkwia tam, gdzie zostawi j Gendry obok stosu drewna pod azylem. Gdy wyszarpna j z pniaka, na jej rami opada zakuta w stalow rkawic do. Arya odwrcia si byskawicznie i wbia siekier midzy nogi napastnika. Nie zdya zobaczy jego twarzy, a jedynie ciemn krew, wypywajc midzy ogniwami kolczugi. Powrt do stajni by najtrudniejsz rzecz, jakiej w yciu dokonaa. Dym bucha z otwartych drzwi niczym wijcy si, czarny w. Syszaa gosy nieszczsnych osw, koni i ludzi. Przygryza warg, pochylia si nisko i wbiega do rodka, wybierajc miejsce, gdzie dym by troch mniej gsty. Otoczony krgiem ognia osio kwicza z blu i przeraenia. Jej nozdrza wypeni smrd palcej si sierci. Dach rwnie ju pon. Sypay si z niego kawaki poncego drewna, a take soma i siano. Arya zasonia doni usta i nos. Nie widziaa wozu, ktry przesoniy kby dymu, syszaa jednak krzyki Ksacza. Poczogaa si w tamt stron. I nagle ujrzaa nad sob koo. Cay wz podskoczy w gr i przesun si o p stopy, gdy Ksacz znowu szarpn acuchy. Jaqen j zauway, lecz byo zbyt gorco, eby

oddycha, a co dopiero mwi. Cisna siekier do rodka. Rorge zapa j i unis nad gow. Po jego beznosej twarzy spyway struki brudnego od sadzy potu. Arya kaszlc, rzucia si do ucieczki. Usyszaa, jak stalowe ostrze przecina stare drewno, najpierw raz, a potem drugi i trzeci. Po chwili rozleg si oskot gony jak uderzenie pioruna. Dno wozu odpado. W powietrze posypay si drzazgi. Arya rzucia si do tunelu gow naprzd i runa pi stp w d. Usta wypenia jej ziemia, nie przejmowaa si tym jednak. Wraenie byo przyjemne. Gleba smakowaa botem i wod, robakami i yciem. W podziemiach byo chodno i ciemno, a na grze nie zostawia nic oprcz krwi, huczcej czerwieni, duszcego dymu i kwikw gincych koni. Poprawia pas, eby Iga jej nie przeszkadzaa, i zacza si czoga. Gdy ju pokonaa jakie dwanacie stp, usyszaa huk, ktry brzmia jak ryk monstrualnej bestii. Za jej plecami pojawi si obok gorcego dymu i czarnego kurzu, nioscy ze sob wo pieka. Wstrzymaa oddech, pocaowaa boto przed sob i rozpakaa si, nie wiedzc, nad kim roni zy.

Tyrion
Krlowa nie miaa ochoty czeka na Varysa. Ju sama zdrada jest ohydna oznajmia z furi ale to jest czyste, bezczelne otrostwo. Nie potrzebuj tego afektowanego eunucha, eby wiedzie, jak si postpuje z otrami. Tyrion wzi listy z rk siostry i pooy jeden obok drugiego, by porwna ich tre. Sowa byy identyczne, cho napisay je inne donie. Pierwsze pismo otrzyma maester Frenken w zamku Stokeworth wyjani wielki maester Pycelle. Drugie pochodzi od lorda Gylesa. Littlefinger dotkn palcami brody. Jeli Stannis napisa nawet do nich, nie ulega wtpliwoci, e kady lord w Siedmiu Krlestwach otrzyma taki sam list. Chc, eby wszystkie te pisma spalono oznajmia Cersei. Nie mog o tym usysze ani mj syn, ani ojciec. Przypuszczam, e ojciec ju o tym wie zauway z przeksem Tyrion. Stannis z pewnoci wysa te ptaki do Casterly Rock i do Harrenhal. A co do listw, to po co je pali? Pie ju zapiewana, wino rozlane, a dziewka w ciy. Zreszt sprawa wcale nie wyglda tak le. Czy do cna stracie rozum? naskoczya na niego Cersei z furi w zielonych oczach. Nie czytae, co napisa? Nazywa go chopcem Joffreyem. Omieli si oskary mnie o kazirodztwo, cudzostwo i zdrad!

Tylko dlatego, e jeste winna. To zdumiewajce, jak Cersei potrafia si oburza z powodu oskare, o ktrych wietnie wiedziaa, e s prawdziwe. Jeli przegramy wojn, powinna wstpi do wdrownej trupy komediantw. Ma do tego talent. Tyrion zaczeka, a jego siostra skoczy mwi. Stannis musi mie jaki pretekst, by podnie bunt odezwa si wreszcie. Co twoim zdaniem mia napisa? Joffrey jest prawowitym synem i dziedzicem mojego brata, ale ja i tak zamierzam zagarn tron? Nie cierpi, eby nazywa mnie kurw! Ale siostro, przecie nie twierdzi, e Jaime ci paci. Tyrion demonstracyjnie spojrza na list. W jego pami zapado jedno zdanie... Napisane w imi wiata Pana odczyta. To dziwny dobr sw. Pycelle odchrzkn. Takie sformuowanie czsto pojawia si w listach i dokumentach pochodzcych z Wolnych Miast. Znaczy tyle samo, co na przykad, bierzemy boga na wiadka. Chodzi o boga czerwonych kapanw. To chyba oni uywaj tych sw. Varys wspomina przed kilkoma laty, e lady Selyse przyja na dwr czerwon kapank przypomnia im Littlefinger. Tyrion zastuka palcami w papier. A teraz wyglda na to, e jej pan m pody za jej przykadem. Moemy to wykorzysta przeciwko niemu. Wpy na wielkiego septona, eby ogosi, i Stannis obrci si nie tylko przeciw prawowitemu krlowi, lecz rwnie przeciw bogom... Tak, tak przerwaa mu niecierpliwie krlowa. Ale najpierw trzeba pooy kres tym plugawym pomwieniom. Rada musi wyda edykt mwicy, e kady, kto wspomni o kazirodztwie lub nazwie Joffa bkartem, straci jzyk. Bardzo rozsdnie pochwali j maester Pycelle, pochylajc gow z brzkiem acucha, ktry by symbolem jego godnoci. To szalestwo sprzeciwi si z westchnieniem Tyrion. Jeli wyrwiemy komu jzyk, nie dowiedziemy w ten sposb, e kamie, a tylko obwiecimy caemu wiatu, e boimy si tego, co ma do powiedzenia. To co twoim zdaniem powinnimy zrobi? zapytaa jego siostra. Bardzo niewiele. Niech sobie szepcz. Wkrtce si znudz t opowieci. Kady, kto ma cho za grosz rozsdku, zorientuje si, e to tylko prymitywne kamstwo majce usprawiedliwi zagarnicie korony. Czy Stannis ma jakie dowody? Jak moe je mie, jeli nic takiego nigdy si nie wydarzyo? Tyrion obdarzy siostr wyjtkowo sodkim umiechem. To prawda musiaa przyzna. Ale... Wasza Mio, twj brat ma racj. Petyr Baelish zoy palce w piramidk. Jeli sprbujemy uciszy t plotk, dodamy jej tylko wiarygodnoci. Lepiej potraktowa j ze

wzgard. W kocu jest tylko aosnym kamstwem. A tymczasem bdziemy zwalcza ogie ogniem. Cersei przyjrzaa si mu uwanie. A jakim ogniem? Jak opowieci tego samego rodzaju, ale bardziej wiarygodn. Lord Stannis spdza wikszo czasu z dala od ony. Osobicie nie mam o to do niego pretensji. Gdybym by oeniony z lady Selyse, postpowabym tak samo. Niemniej jednak, jeli rozpucimy plotk, e jej crka jest nisko urodzona, a Stannis to rogacz, no c... prostaczkowie zawsze chtnie wierz w najgorsze opowieci o swych lordach, zwaszcza tych, ktrzy s tak surowi, ponurzy i pyszni jak Stannis Baratheon. To prawda, e nigdy go nie kochano. Cersei zastanawiaa si przez chwil. A wic odpacimy mu t sam monet. Tak, to mi si podoba. Ale kogo uczynimy kochankiem lady Selyse? Mam wraenie, e ma dwch braci. A na Smoczej Skale cay czas towarzyszy jej jeden ze stryjw... Ser Axell Florent jest jej kasztelanem. Cho Tyrion przyznawa to z wielk niechci, plan Littlefingera by obiecujcy. Stannis nigdy nie kocha ony, lecz gdy chodzio o jego honor, stroszy si jak je, a do tego by z natury nieufny. Jeli zdoaj zasia niezgod midzy nim a jego zwolennikami, z pewnoci im to nie zaszkodzi. Syszaem, e dziecko ma uszy Florentw. Littlefinger poruszy ospale rk. Wysannik handlowy z Lys wspomina mi kiedy, e lord Stannis z pewnoci bardzo kocha sw crk, bo przecie przystroi mury Smoczej Skay setkami jej posgw. Musiaem mu rzec: mj panie, to s chimery. Zachichota. Ser Axell mgby si nada na ojca Shireen, ale dowiadczenie uczy mnie, e im bardziej dziwaczna i szokujca jest opowie, tym chtniej ludzie j powtarzaj. Stannis trzyma na dworze szczeglnie groteskowego bazna, przygupa z wytatuowan twarz. Wielki maester Pycelle wybauszy oczy z przeraeniem na twarzy. Z pewnoci nie chcesz zasugerowa, e lady Selyse wzia do oa bazna? Tylko bazen miaby ochot spa z Selyse Florent odpar Littlefinger. Plama z pewnoci przypomina jej Stannisa. Najlepsze kamstwa zawsze zawieraj w sobie ziarno prawdy. To zmusza suchacza do zastanowienia. Tak si skada, e ten bazen jest bezgranicznie oddany dziewczynce i azi za ni wszdzie. S nawet troch do siebie podobni. Shireen rwnie ma ctkowan, nieruchom twarz. W niemowlctwie chorowaa na szar uszczyc zaprotestowa zdezorientowany Pycelle. Biedactwo omal wtedy nie umaro. Moja wersja bardziej mi odpowiada odpar Littlefinger. Prostaczkowie bd takiego samego zdania. Wikszo z nich wierzy, e jeli ciarna kobieta zje piecze z krlika, dziecko urodzi si z dugimi uszami.

Cersei umiechna si w sposb, ktry zwykle rezerwowaa dla Jaimea. Lordzie Petyrze, jeste wielkim niegodziwcem. Dzikuj, Wasza Mio. I bardzo zdolnym kamc dorzuci Tyrion, mniej ciepym tonem. Jest bardziej niebezpieczny, ni mi si zdawao przemkno mu przez myl. Szarozielone oczy Littlefingera bez ladu niepokoju spojrzay w rnobarwne oczy kara. Kady z nas ma jaki dar, panie. Krlowa bya zbyt zaprztnita perspektyw zemsty, by zauway t rozmow. Przygupi bazen przyprawi mu rogi! Stannis bdzie pomiewiskiem we wszystkich winiarniach po tej stronie wskiego morza. Ta opowie nie powinna wyj od nas wtrci Tyrion bo inaczej ludzie zaraz si zorientuj, e to kamstwo, ktre rozpuszczamy we wasnym interesie. W kocu tak wanie jest. Littlefinger po raz kolejny mia odpowied na podordziu. Kurwy uwielbiaj plotkowa, a tak si skada, e jestem wacicielem paru burdeli. Natomiast Varys z pewnoci mgby zasia ziarno w piwiarniach i garkuchniach. Varys odezwaa si Cersei, marszczc brwi. Gdzie on si podziewa? Sam si nad tym zastanawiaem, Wasza Mio. Pajk dzie i noc przdzie sw sie tajemnic odezwa si zowieszczym tonem wielki maester Pycelle. Nie ufam temu czowiekowi. A on mwi o tobie tak dobrze. Tyrion wsta z krzesa. Tak si skadao, e wiedzia, co robi eunuch. Lepiej jednak, eby inni czonkowie rady nie byli tego wiadomi. Wybaczcie mi, prosz. Wzywaj mnie inne sprawy. Cersei natychmiast staa si podejrzliwa. Sprawy krla? Nic, czym musiaaby si kopota. Sama to oceni. Chcesz mi zepsu niespodziank? zapyta. Kazaem zrobi podarunek dla Joffreya. To taki may acuch. A po co mu jeszcze jeden acuch? Ma ich wicej, ni moe zaoy. I zotych, i srebrnych. Jeli ci si zdaje, e zdoasz podarkami zdoby mio Joffa... Ale z pewnoci krl ju mnie kocha, tak samo jak ja jego. A ten acuch moe pewnego dnia okaza si znacznie cenniejszy od pozostaych. May czowieczek pokoni si i ruszy kaczkowatym krokiem ku drzwiom. Pod komnat obrad czeka na niego Bronn, ktry odprowadzi go do Wiey Namiestnika. Kowale czekaj w twej komnacie audiencyjnej, a raczysz si zjawi powiedzia, gdy szli przez dziedziniec.

 A racz si zjawi. To mi si podoba, Bronn. Wysawiasz si prawie jak prawdziwy dworzanin. Niedugo zaczniesz klka. Pierdol ci, karle. Wol to robi z Shae. Tyrion usysza wesoy gos lady Tandy, ktra woaa go ze szczytu spiralnych schodw. Udajc, e jej nie zauway, przypieszy nieco kroku. Ka przygotowa moja lektyk. Gdy tylko skocz, zamierzam opuci zamek. Przy drzwiach stra penili dwaj Ksiycowi Bracia. Tyrion pozdrowi ich uprzejmie i skrzywi si, nim ruszy w gr po schodach. Od wspinaczki do sypialni zawsze bolay go nogi. Wewntrz znalaz dwunastoletniego chopaka, ktry cieli oe. By to jego nieszczsny giermek. Podrick Payne by tak niemiay, e trzeba go byo nazwa skrytym. Tyrion nie potrafi si uwolni od podejrzenia, e ojciec przydzieli mu tego chopca po to, by z niego zadrwi. Twj strj, panie wymamrota Pod, gdy Tyrion wszed do rodka. Chopak wpatrywa si w podog. Nawet gdy odway si odezwa, nigdy jako nie potrafi spojrze na rozmwc. Na audiencj. I acuch. acuch namiestnika. wietnie. Pom mi si ubra. Czarny, aksamitny wams zdobiy zote wieki w ksztacie lwich gw, a acuch by ptl skadajc si z doni ze szczerego zota. Palce kadej z nich zaciskay si na nadgarstku nastpnej. Pod przynis mu te karmazynowy paszcz ze zotymi frdzlami, ktry skrcono, by pasowa na niego. Na normalnym mczynie byby co najwyej ppeleryn. Komnata audiencyjna namiestnika bya mniejsza od krlewskiej, a w porwnaniu z ogromn sal tronow wydawaa si klitk, Tyrion jednak lubi jej myrijskie dywany, draperie i poczucie intymnoci, ktre zapewniaa. Tyrion Lannister, krlewski namiestnik krzykn jego zarzdca, gdy wchodzi do rodka. To rwnie mu si podobao. Grupka kowali, patnerzy i kupcw elaznych, ktrych przyprowadzi Bronn, pada na kolana. Tyrion wdrapa si na wysokie krzeso ustawione pod okrgym, zocistym oknem i kaza wszystkim si podnie. Dobrzy ludzie, wiem, e macie duo pracy. Dlatego bd si streszcza. Pod, prosz. Chopak poda mu pcienny worek. Tyrion odwiza go i obrci otworem do dou. Jego zawarto wysypaa si na dywan z guchym stukotem uderzajcego o drewno metalu. Kazaem je zrobi w zamkowej kuni. Potrzebny mi jeszcze tysic takich samych. Jeden z kowali uklkn, by zbada obiekt: trzy olbrzymie stalowe ogniwa, poczone ze sob. To potny acuch. Potny, ale krtki odpar karze. Cakiem jak ja. Chciabym mie znacznie duszy. Jak si nazywasz?

 Mwi na mnie Ironbelly, panie. Kowal by przysadzisty i szeroki w barach, a na sobie mia prosty strj z weny i skry. Jego ramiona przypominay gruboci byczy kark. Chc, aby wszystkie kunie w Krlewskiej Przystani zajy si produkcj i czeniem tych ogniw. Wszelkie inne zadania naley odoy na bok. Niech kady, kto umie pracowa w metalu, czy to mistrz, czeladnik czy ucze, bierze si do roboty. Kiedy przyjad na Stalow, ycz sobie usysze oskot motw, w dzie lub w nocy. Potrzebny mi te mczyzna, silny mczyzna, ktry bdzie tym wszystkim kierowa. Czy jeste takim mczyzn, mj dobry Ironbelly? Moe i jestem, panie. Ale co ze zbrojami i mieczami, ktre zamwia krlowa? Jej Mio rozkazaa nam produkowa kolczugi i zbroje, miecze, sztylety i topory, wszystko to w wielkiej iloci wtrci inny kowal. To dla jej nowych zotych paszczy, panie. To moe zaczeka oznajmi Tyrion. Najpierw acuch. Panie, wybacz mi prosz, ale Jej Mio zagrozia, e tym, ktrzy nie wykonaj jej rozkazw, kae zmiady donie upiera si zaniepokojony kowal. Zmiady na ich wasnych kowadach. Tak powiedziaa. Sodka Cersei zawsze robi wszystko, eby prostaczkowie nas kochali. Nikomu z was nie zmiad doni. Daj sowo. elazo robi si drogie zauway Ironbelly. A na ten acuch pjdzie caa masa elaza. A take koksu do palenia w piecach. Lord Baelish dopilnuje, eby nie zabrako wam pienidzy obieca Tyrion. Mia nadziej, e przynajmniej pod tym wzgldem moe liczy na Littlefingera. Rozka Stray Miejskiej pomc wam w zdobyciu elaza. Jeli okae si to konieczne, przetopcie wszystkie podkowy w miecie. Podszed do niego starszy mczyzna, bogato odziany w bluz z adamaszku ze srebrnymi sprzczkami oraz paszcz obszyty lisim futrem. Uklk przy wielkich stalowych ogniwach, ktre Tyrion cisn na podog. Panie oznajmi z powag w gosie to w najlepszym razie prostacka robota. Nie wymaga adnych umiejtnoci. Nie wtpi, e to odpowiednie zadanie dla zwykych kowali, ktrzy kuj podkowy i koty, ale ja jestem mistrzem patnerskim, jeli aska. To nie jest praca dla mnie ani dla mych kolegw, mistrzw. Robimy miecze ostre jak pie i zbroje godne bogw. Nie co takiego. Tyrion przechyli gow na bok, kierujc na rzemielnika spojrzenie rnobarwnych oczu. Jak masz na imi, mistrzu patnerski? Salloreon, jeli aska. Gdyby krlewski namiestnik si zgodzi, poczubym si wielce zaszczycony, mogc dla niego wykona zbroj odpowiedni dla jego rodu i wysokiego urzdu. Dwaj inni rzemielnicy zachichotali, lecz Salloreon mwi dalej, nie zwaajc na nic. Najlepsza chyba byaby zbroja pytowo-

uskowa. Pozacane uski koloru soca, a napiernik pocignity emali gbokokarmazynowej barwy Lannisterw. Sugerowabym hem w ksztacie gowy demona, ukoronowany wysokimi, zotymi rogami. Kiedy wyruszysz do boju, ludzie cierpn ze strachu. Gowa demona pomyla ze smutkiem Tyrion. I co to o mnie mwi? Mistrzu Salloreonie, wszystkie bitwy, jakie mnie jeszcze czekaj, zamierzam toczy z tego fotela. Potrzebne mi ogniwa, nie rogi demona. Powiem ci to tak: moesz robi acuchy albo je nosi. Wybr naley do ciebie. Wsta i opuci komnat, niemal nie ogldajc si za siebie. Przy bramie czeka Bronn z lektyk i eskort konnych Czarnych Uszu. Wiesz, dokd mamy jecha rzuci Tyrion, gdy najemnik pomaga mu wsi do lektyki. Zrobi wszystko, co mg, by nakarmi godujce miasto. Rozkaza kilkuset cielom budowa odzie rybackie zamiast katapult, otworzy krlewski las dla wszystkich myliwych, ktrzy odwayli si przekroczy rzek, a nawet wysa zote paszcze na zachd i poudnie, kac im zarekwirowa troch ywnoci. Mimo to na ulicach spotyka si z oskarycielskimi spojrzeniami. Zasony lektyki osaniay go przed nimi, pozwalajc mu spokojnie pomyle. Gdy posuwali si powoli krt Alej Czarnego Cienia ku podstawie Wielkiego Wzgrza Aegona, Tyrion zastanawia si nad tym, co zaszo dzi rano. Gniew nie pozwoli jego siostrze dostrzec prawdziwego znaczenia listu Stannisa Baratheona. Bez dowodw jego oskarenia nie miay znaczenia. Wane byo to, e ogosi si krlem. Jak zareaguje na to Renly? Nie mogli obaj zasi na elaznym Tronie. Odsun machinalnie zason o kilka cali, by wyjrze na ulic. Po obu stronach lektyki jechay Czarne Uszy, ozdobione swymi makabrycznymi naszyjnikami. Bronn poda z przodu, by torowa im drog. Tyrion przyglda si obserwujcym lektyk gapiom, prbujc dla zabawy wyszuka pord nich szpicli. Ci, ktrzy wydaj si najbardziej podejrzani, s zapewne niewinni uzna. Musz si strzec tych, ktrzy wygldaj na niewinitka. Miejsce ku ktremu zmierza, znajdowao si za wzgrzem Rhaenys, a na ulicach panowa tok. Nim lektyka wreszcie si zatrzymaa, mina prawie godzina. Tyrion drzema, lecz gdy ruch usta, ockn si nagle, potar rozespane oczy i pozwoli, by Bronn pomg mu wysi. Parter budynku wybudowano z kamienia, a pitro z drewna. Nad jednym z jego naronikw growaa okrga wieyczka. W wiele okien wprawiono witrae. Nad drzwiami koysaa si ozdobna lampa kula z pozacanego metalu i szkaratnego szka. To burdel zorientowa si Bronn. Co zamierzasz tu robi? A co zwykle robi si w burdelu? Najemnik wybuchn miechem. Shae ci nie wystarcza?

 Jest cakiem adna jak na markietank, ale ja wrciem ju z wojny. Mali mczyni maj wielkie apetyty, a syszaem, e tutejsze dziewczyny s godne krla. Ale czy on nie jest jeszcze na to za mody? Nie Joffreya. Roberta. To by jego ulubiony przybytek. Chocia niewykluczone, e Joffrey ju do tego dors. To ciekawa myl. Jeli ty albo Czarne Uszy chcecie si zabawi, nie krpujcie si, ale ostrzegam, e dziewczyny Chatayi s drogie. Dalej w gb ulicy znajdziecie tasze domy. Zostawcie tu jednego czowieka, ktry bdzie wiedzia, gdzie szuka pozostaych, gdy bd chcia wrci. Bronn skin gow. Jak sobie yczysz. Czarne Uszy umiechay si szeroko. Za drzwiami czekaa na niego wysoka kobieta w powczystej jedwabnej szacie. Miaa czarn jak maho skr i oczy koloru drewna sandaowego. Jestem Chataya oznajmia, kaniajc si nisko. A ty... Lepiej uwaajmy z imionami. Imiona s niebezpieczne. Powietrze przesycaa wo jakiej egzotycznej przyprawy, a podog pod jego stopami zdobia mozaika przedstawiajca dwie kobiety splecione w akcie miosnym. Masz adny lokal. Dugo pracowaam nad tym, by uczyni go tym, czym jest. Ciesz si, e przypad namiestnikowi do gustu. Jej gos brzmia jak pynny bursztyn. Pobrzmiewa w nim akcent dalekich Wysp Letnich. Tytuy mog by tak samo niebezpieczne jak imiona ostrzeg j Tyrion. Poka mi kilka swych dziewczt. Uczyni to z najwysz rozkosz. Przekonasz si, e wszystkie s sodkie i pikne, a take znaj wszelkie tajniki sztuki miosnej. Odwrcia si z wdzikiem i ruszya przed siebie. Tyrion, ktry mia nogi dwukrotnie krtsze od niej, musia przebiera nimi z wysikiem, eby za ni nady. Ukryci za zdobnym myrijskim parawanem, rzebionym w kwiaty, egzotyczne zwierzta i pice dziewczyny, zajrzeli do gwnej sali, gdzie jaki staruszek gra na kobzie weso melodyjk. W wyoonej poduszkami alkowie pijany Tyroshijczyk o ufarbowanej na fioletowo brodzie koysa na kolanie mod, piersiast dziewk. Rozpi jej gorsecik i przechyli puchar, wylewajc na jej biust cienk struk wina, by pniej je zliza. Dwie inne dziewczyny gray w pytki przy oknie z barwionego szka. Jedna bya piegowata i miaa we wosach barwy miodu wieniec z niebieskich kwiatw. Skra drugiej bya gadka i czarna jak szlifowany gagat, oczy wielkie i ciemne, a piersi mae i spiczaste. Obie odziane byy w powczyste jedwabne szaty, przewizane w talii wysadzanymi paciorkami pasami. Ich skryte pod cienk tkanin ciaa rysoway si wyranie we wpadajcym przez kolorowe szyby blasku soca i Tyrion poczu drgnicie w kroku. Z caym szacunkiem polecam t ciemnoskr odezwaa si Chataya.

 Nie jest za moda? Ma szesnacie lat, panie. Odpowiednia wiekiem dla Joffreya pomyla, przypominajc sobie sowa Bronna. Jego pierwsza dziewczyna bya jeszcze modsza. Tyrion przypomnia sobie, jak bardzo zawstydzona si wydawaa, gdy po raz pierwszy zarzuci jej sukni na gow. Miaa dugie, ciemne wosy i niebieskie oczy, w ktrych mona byo uton. On przynajmniej uton. To byo tak dawno... Ale z ciebie dure, karle. Czy pochodzi z twej ojczyzny? Jej krew jest krwi lata, panie, ale moja crka urodzia si tutaj, w Krlewskiej Przystani. Z pewnoci dostrzega wyraz zaskoczenia na jego twarzy, gdy mwia dalej. Moi rodacy uwaaj, e praca w domu rozkoszy nie przynosi wstydu. Na Wyspach Letnich tych, ktrzy s biegli w dawaniu przyjemnoci, darzy si wielkim szacunkiem. Wielu wysoko urodzonych chopcw i dziewczt suy w nich przez kilka lat po osigniciu dojrzaoci, by w ten sposb odda cze bogom. A co maj z tym wsplnego bogowie? Czy nie stworzyli naszych cia tak samo jak dusz? Dali nam gosy, bymy mogli czci ich pieni. Dali nam rce, bymy mogli wznosi im witynie. I dali nam podanie, bymy mogli czy si w pary i oddawa im cze w ten sposb. Przypomnij mi, ebym powiedzia o tym wielkiemu septonowi rzuci Tyrion. Gdybym mg si modli kutasem, bybym znacznie bardziej religijny. Skin doni. Chtnie skorzystam z twej propozycji. W takim razie wezw crk. Chod. Dziewczyna czekaa na niego u podstawy schodw. Bya wysza od Shae, cho nisza od matki. By Tyrion mg j pocaowa, musiaa uklkn. Mam na imi Alayaya oznajmia z niewielkim tylko ladem akcentu, z jakim mwia jej matka. Chod ze mn, panie. Uja go za rk i powioda w gr po schodach, a potem dugim korytarzem. Zza jednych z zamknitych drzwi dobiegay westchnienia i krzyki rozkoszy, a zza drugich chichoty i szepty. Kutas Tyriona naciska mocno na sznurwki spodni. To moe si okaza upokarzajce pomyla karze, podajc za Alayay po kolejnej kondygnacji schodw do pokoju znajdujcego si w wieyczce. Byy tam tylko jedne drzwi. Dziewczyna wprowadzia go do rodka i zamkna je za sob. W pomieszczeniu stao wielkie oe z baldachimem oraz wysoka szafa zdobiona erotycznymi paskorzebami. W wskie okno wprawiono szybki z barwionego szka o ksztacie czerwonych i tych rombw. Jeste bardzo pikna, Alayayo powiedzia jej Tyrion, gdy zostali sami. Od stp a do gowy, kady twj fragmencik jest liczny. Ze wszystkich czci twego ciaa najbardziej jednak interesuje mnie jzyk.

 Panie, przekonasz si, e mj jzyk jest wietnie wywiczony. Ju jako maa dziewczynka nauczyam si, kiedy go uywa, a kiedy nie. To mnie cieszy. Tyrion umiechn si. I co zrobimy teraz? Masz moe jakie sugestie? Mam odpara. Zechciej, panie, otworzy szaf, a znajdziesz w niej to, czego szukasz. Tyrion ucaowa jej rk i wlaz do pustej szafy. Alayaya zamkna za nim drzwi. Wymaca tyln desk, poczu, jak przesuwa si pod jego palcami i odepchn j na bok. W pustej przestrzeni za cian byo zupenie ciemno, lecz gdy poruszy po omacku rkami, poczu dotknicie metalu. Jego do zacisna si na szczeblu drabiny. Znalaz stop niej pooony szczebel i ruszy w d. Znacznie poniej poziomu ulicy szyb wychodzi do pochyego tunelu o cianach z ziemi. Czeka tam na niego Varys ze wiec w doni. Eunuch by przebrany nie do poznania. Pod spiczastym stalowym hemem widniaa twarz z blizn, poronita krtk, czarn szczecin. Mia te zaoon na strj z utwardzanej skry kolczug, a u pasa sztylet i krtki miecz. Czy Chataya przypada ci do gustu, panie? Chyba nawet za bardzo przyzna Tyrion. Jeste pewien, e mona jej ufa? Nie jestem pewien niczego na tym niestaym i penym zdrady wiecie, panie. Chataya nie ma jednak powodw kocha krlowej i wie, e to dziki tobie uwolnia si od Allara Deema. Pjdziemy ju? Ruszy w gb tunelu. Nawet chd ma teraz inny pomyla Tyrion. Zamiast woni lawendy eunucha otacza odr czosnku i kwanego wina. Podoba mi si twj nowy ubir rzuci po drodze. Moja praca nie pozwala mi chodzi po ulicach w towarzystwie oddziau uzbrojonych rycerzy. Dlatego gdy opuszczam zamek, zakadam odpowiednie przebranie. W ten sposb mog zachowa ycie, by suy ci duej. Do twarzy ci w skrze. Powiniene przyj w takim stroju na nastpne posiedzenie rady. Twej siostrze by si to nie spodobao, panie. Narobiaby z wraenia w bielizn. Umiechn si w ciemnoci. Nie zauwayem, by ledzi mnie ktry z jej szpiegw. Sysz to z zadowoleniem, panie. Niektrzy z jej sugusw pracuj rwnie dla mnie, cho ona o tym nie wie. Nie chciabym si dowiedzie, i zrobili si tak nieudolni, e mona ich rozpozna. A ja nie chciabym si dowiedzie, e waziem do szaf i cierpiaem katusze niezaspokojonej dzy, a wszystko to na prno.

 Z pewnoci nie na prno uspokoi go Varys. Wiedz, e tu jeste. Nie mam pojcia, czy ktry z nich bdzie na tyle miay, by wej do lokalu Chatayi, udajc klienta, uwaam jednak, e nadmiar ostronoci nigdy nie zawadzi. Skd w burdelu wzio si tajne przejcie? Ten tunel wykopano dla innego krlewskiego namiestnika, ktremu honor nie pozwala otwarcie odwiedza podobnych przybytkw. Chataya zazdronie strzee informacji o jego istnieniu. Ty jednak o nim wiedziae. Mae ptaszki potrafi odkry wiele ukrytych przej. Ostronie, schody s strome. Wyszli przez klap w pododze stajni w odlegoci mniej wicej trzech przecznic od wzgrza Rhaenys. Gdy Tyrion zatrzasn drzwi w pododze, stojcy w boksie ko zara. Varys zdmuchn wiec i postawi j na belce. Karze rozejrza si. By tu jeden mu i trzy konie. Tyrion poczapa do srokatego waacha i zajrza mu w zby. Jest stary orzek. I wtpi, by by wytrzymay. To prawda. Nie jest to wierzchowiec, na ktrym mgby wyruszy do boju przyzna Varys. Do tego zadania jednak wystarczy. Najwaniejsze, e nie przyciga uwagi, podobnie jak pozostae. A chopcy stajenni widz i sysz tylko zwierzta. Eunuch zdj wiszcy na koku paszcz. Okrycie z szorstkiej weny byo spowiae i wytarte, lecz za to bardzo obszerne. Jeli pozwolisz. Gdy zaoy go Tyrionowi, strj pokry go od stp do gw. Mia te kaptur, ktry po woeniu ukrywa twarz. Ludzie widz to, co spodziewaj si ujrze stwierdzi Varys, poprawiajc ubranie. Kary widuje si rzadziej ni dzieci i dlatego zobacz dziecko. Chopca w starym paszczu, ktremu ojciec da konia i kaza pojecha co zaatwi. Chocia najlepiej by byo, gdyby jedzi tam noc. Mam taki zamiar... po dzisiejszym dniu. Na razie jednak czeka na mnie Shae. Ulokowa j w otoczonej murem rezydencji na pnocno-wschodnich peryferiach Krlewskiej Przystani, niedaleko od morza, dotd jednak nie odway si jej odwiedzi w obawie, e kto moe go ledzi. Ktrego konia wemiesz? Tyrion wzruszy ramionami. Moe by ten. Osiodam ci go. Varys zdj z koka uzd i siodo. Tyrion poprawi ciki paszcz, chodzc niespokojnie w kko. Ominy ci ciekawe obrady. Wyglda na to, e Stannis ogosi si krlem. Wiem. Oskara mojego brata i siostr o kazirodztwo. Ciekawe, skd przyszo mu do gowy takie podejrzenie.

 By moe przeczyta ksik i przyjrza si kolorowi bkarcich wosw, tak jak Ned Stark, a przed nim Jon Arryn. A moe kto szepn mu to do ucha. miech eunucha nie by zwykym dla niego chichotem. By niszy i bardziej gardowy. Na przykad kto taki, jak ty? Czy mnie podejrzewasz? Nie zrobiem tego. A gdyby zrobi, to czy by si przyzna? Nie. Ale dlaczego miabym zdradza tajemnic, ktrej strzegem tak dugo? Oszuka krla to jedno, a ukry sekret przed wierszczem w sitowiu i ptaszkiem w kominie to co cakiem innego. Poza tym, kady mg sobie obejrze tych bkartw. Bkartw Roberta? A co w nich byo takiego? Spodzi omioro, o ile mi wiadomo odpowiedzia Varys, mocujc si z siodem. Ich matki miay wosy barwy miedzi i miodu, kasztanw i masa, ale wszystkim dzieciom wyrosy czupryny czarne jak kruki... wyglda na to, e to by zy omen. Dlatego gdy Joffrey, Myrcella i Tommen wypadli spomidzy ud twej siostry i caa trjka miaa wosy zociste jak soce, nietrudno byo dostrzec prawd. Tyrion potrzsn gow. Gdyby urodzia mowi cho jedno dziecko, to by wystarczyo, eby rozproszy podejrzenia... no, ale wtedy nie byaby Cersei. Jeli nie ty szepne, to kto? Z pewnoci jaki zdrajca. Varys zacisn poprg. Littlefinger? Nikogo nie oskaram. Eunuch pomg Tyrionowi dosi konia. Lordzie Varysie odezwa si karze z sioda czasem odnosz wraenie, e jeste najlepszym przyjacielem, jakiego mam w Krlewskiej Przystani, w innych za chwilach wydajesz mi si najgorszym wrogiem. Jakie to dziwne. Ja to samo myl o tobie.

Bran
Bran otworzy oczy na dugo przed tym, nim pierwsze blade palce jutrzenki przecisny si przez okiennice jego komnaty. W Winterfell przebywali gocie, ktrzy przybyli tu na wito plonw. Rankiem na dziedzicu bd wiczy z manekinami. Kiedy czuby si tym podekscytowany, to jednak byo kiedy.

Nie teraz. Walderowie bd kruszy kopie z giermkami rycerzy stanowicych eskort lorda Manderlyego, lecz Bran nie wemie w tym udziau. Bdzie siedzia w samotni ojca i odgrywa ksicia. Suchaj uwanie, a moe dowiesz si czego na temat sprawowania wadzy poradzi mu maester Luwin. Bran nigdy nie chcia by ksiciem. Zawsze marzy o tym, e zostanie rycerzem, ni o byszczcej zbroi i powiewajcych chorgwiach, kopii, mieczu i szkolonym do walki wierzchowcu midzy udami. Dlaczego musia marnowa swe dni, suchajc, jak starcy rozprawiaj o sprawach, ktre ledwie rozumia? Dlatego, e jeste kalek przypomnia mu wewntrzny gos. Lord zasiadajcy na wycieanym tronie mg by inwalid Walderowie mwili, e ich dziadek jest tak sabowity, i trzeba go wszdzie nosi w lektyce ale dosiadajcy rumaka rycerz musia by zdrowy. Poza tym, to by jego obowizek. Jeste dziedzicem swego brata i Starkiem z Winterfell stwierdzi ser Rodrik, przypominajc mu, e Robb zwyk towarzyszy ich panu ojcu, gdy ten przyjmowa swych chorych. Lord Wyman Manderly przyby przed dwoma dniami z Biaej Przystani. Podrowa bark, a potem lektyk, by bowiem za gruby, eby wsi na konia. Towarzyszya mu liczna wita: rycerze, giermkowie, pomniejsi lordowie i damy, heroldzi, muzykanci, a nawet ongler. Orszak mieni si barwami chorgwi i paszczy w chyba pidziesiciu rnych kolorach. Bran przywita ich w Winterfell, siedzc na wysokim, kamiennym tronie ojca o porczach rzebionych na ksztat wilkorw. Ser Rodrik oceni pniej, e spisa si dobrze. Gdyby by to ju koniec, nie miaby nic przeciwko temu. By to jednak dopiero pocztek. wito to znakomity pretekst tumaczy mu ser Rodrik ale nikt nie jedzie trzystu mil po to, eby zje kawaek kaczki i wypi yk wina. Zjawi si tylko ci, ktrzy maj nam do przekazania co wanego. Bran podnis wzrok, spogldajc w sufit z nieociosanych kamieni. Wiedzia, e Robb powiedziaby mu, eby nie udawa dziecka. Sysza niemal jego gos, podobnie jak gos ich pana ojca. Nadchodzi zima, a ty jeste ju prawie dorosym mczyzn, Bran. Masz obowizki. Gdy do komnaty wpad Hodor, ktry umiecha si, nucc faszywie, chopiec pogodzi si ju z losem. Chopiec stajenny umy go i uczesa, kierujc si jego wskazwkami. Dzisiaj zao kubrak z biaej weny rozkaza Bran. I srebrn brosz. Ser Rodrik chciaby, ebym wyglda jak lord. Gdy tylko byo to moliwe, Bran wola ubiera si sam, lecz pewne zadania, jak wciganie spodni i zawizywanie butw, sprawiay mu trudnoci. Z pomoc Hodora szo to szybciej. Gdy ju sug nauczono co robi, radzi sobie z tym zrcznie. Cho by zdumiewajco silny, jego dotyk zawsze by delikatny. Zao si, e ty te mgby zosta rycerzem powiedzia mu chopiec. Byby wielkim rycerzem, gdyby tylko bogowie nie odebrali ci rozumu. Hodor?

Olbrzym zamruga powiekami niewinnych, brzowych oczu, w ktrych nie byo ladu zrozumienia. Tak potwierdzi Bran, wskazujc na niego. Hodor. Na cianie tu obok drzwi wisia mocny kosz z wikliny i skry, w ktrym wycito otwory na nogi Brana. Hodor wsun rce w rzemienie, zacisn sobie mocno na piersi szeroki pas i uklk przy ou. Bran wetkn bezwadne nogi w otwory, przytrzymujc si wmontowanych w cian prtw. Hodor powtrzy olbrzymi suga, wstajc. Mia blisko siedem stp wzrostu i gdy Bran siedzia mu na plecach, prawie dotyka gow sufitu. Kiedy wychodzili przez drzwi, chopiec pochyli si nisko. Pewnego razu Hodor poczu wo piekcego si chleba i natychmiast pobieg do kuchni, przez co Bran uderzy si w gow tak mocno, e maester Luwin musia zakada mu szwy. Mikken znalaz mu pniej w zbrojowni stary, zardzewiay hem bez zasony, lecz chopcu rzadko chciao si go zakada. Kiedy Walderowie widzieli go w tym hemie, zawsze si z niego wymiewali. Gdy schodzili po krtych schodach, Bran wspar donie na barkach Hodora. Z dziedzica dobiega ju szczk mieczy i tarcz oraz ttent koni. Dla uszu chopca bya to sodka muzyka. Tylko si im przyjrz pomyla. Jedn chwileczk. Panicze z Biaego Portu mieli si zjawi dopiero pniej, razem z towarzyszcymi im rycerzami i zbrojnymi. Do tej chwili dziedziniec nalea do ich giermkw, ktrych wiek waha si od dziesiciu do czterdziestu lat. Bran pragn by jednym z nich tak gorco, e a rozbola go od tego odek. Na dziedzicu ustawiono dwa manekiny. Kady z nich by mocnym supkiem, na ktrym zamocowano wirujc belk z tarcz na jednym kocu i poduszk na drugim. Tarcze pomalowano na czerwono i zoto, cho lannisterskie lwy wyszy kolawo i pokracznie, a do tego porysowali je ju pierwsi wiczcy dzi chopcy. Ci, ktrzy nigdy jeszcze nie widzieli noszonego w koszu Brana, gapili si na niego bez enady, nauczy si ju jednak ignorowa podobne spojrzenia. Przynajmniej dobrze wszystko widzia. Siedzc na plecach Hodora, by najwyszy z obecnych. Zauway, e Walderowie dosiadaj ju koni. Sprowadzili sobie z Bliniakw pikne zbroje o lnicych srebrzystych pytach, niellowane na niebiesko. Duy Walder mia na hemie grzebie w ksztacie zamku, podczas gdy May Walder wybra wstki z bkitnego i szarego jedwabiu. Rnili si od siebie rwnie tarczami i opoczami. Tarcza Maego Waldera bya podzielona midzy bliniacze wiee Freyw, morgowatego dzika jego babci, ktra pochodzia z Crakehallw oraz oracza matki z rodu Darrych. Duy Walder mia drzewo i kruki rodu Blackwoodw i splecione ze sob we Paegew. Musz by zaknieni zaszczytw pomyla Bran, gdy apali za kopie. Starkom wystarczy wilkor. Ich jabkowite rumaki byy szybkie, silne i wietnie wyszkolone. Obaj chopcy jednoczenie zaatakowali manekiny, obaj trafili pewnie w tarcze i umknli, nim zdyy ich

uderzy zakoczone poduszkami koce tyczek. May Walder zada silniejszy cios, Bran jednak uwaa, e Duy Walder pewniej siedzi w siodle. Oddaby obie swe bezuyteczne nogi za szans zmierzenia si z ktrym z nich. May Walder odrzuci pknit kopi, zauway Brana i cign wodze. To ci dopiero brzydki ko rzuci, wskazujc na Hodora. Hodor nie jest koniem zaprotestowa Bran. Hodor powiedzia Hodor. Duy Walder podjecha do kuzyna. No, na pewno jest gupszy od konia zauway. Kilku chopakw z Biaego Portu wymienio z gonym miechem kuksace. Hodor. Olbrzym rozpromieni si radonie. Przenosi wzrok z jednego Freya na drugiego, niewiadomy, e z niego drwi. Hodor hodor? Wierzchowiec Maego Waldera zara. Patrzcie, gadaj ze sob. Moe hodor znaczy po kosku kocham ci? Zamknij si, Frey. Bran poczu, e jego policzki nabieraj rumiecw. May Walder spi konia, ktry potrci Hodora, tak e suga zatoczy si do tyu. Bo co mi zrobisz? Poszczuje ci tym swoim wilkiem, kuzynie ostrzeg go Duy Walder. Prosz bardzo. Zawsze chciaem mie wilcze futro. Lato odgryzby ci ten tusty eb rzuci Bran. May Walder uderzy si w napiernik zakut w stalow rkawic doni. Czy twj wilk ma stalowe zby, e potrafi przegry zbroj? Do tego! Gony jak uderzenie pioruna gos maestera Luwina z atwoci przebi si przez panujcy na dziedzicu rwetes. Bran nie wiedzia, ile stary podsucha... lecz najwyraniej wystarczyo to, by go rozgniewa. Te groby s nie na miejscu. Nie chc wicej nic takiego sysze. Czy tak zachowujesz si w Bliniakach, Walderze Frey? Jeli mam ochot. Siedzcy na wysokim rumaku May Walder popatrzy spode ba na Luwina, jakby chcia mu powiedzie: Jeste tylko maesterem i nie masz prawa czyni wyrzutw Freyowi z Przeprawy. No, ale podopieczni lady Stark nie bd si tak zachowywa w Winterfell. O co poszo? Maester popatrzy na kadego z chopcw po kolei. Ktry z was wszystko mi powie albo przysigam, e... Nabijalimy si z Hodora wyzna Duy Walder. Przykro mi, e obrazilimy ksicia Brana. To byy tylko arty. Mia przynajmniej tyle przyzwoitoci, e wyglda na zawstydzonego. May Walder by jedynie poirytowany.

 Ja te tylko artowaem rzuci. Bran zauway, e ysina na czubku gowy maestera nagle poczerwieniaa. Luwin rozgniewa si jeszcze bardziej. Dobry lord pociesza i chroni sabych oraz bezbronnych oznajmi Freyom. Nie pozwol, ebycie zrobili sobie z Hodora przedmiot okrutnych artw. Jasne? Ten chopak ma dobre serce, jest posuszny i obowizkowy, a to wicej ni mona powiedzie o was. Pogrozi palcem Maemu Walderowi. A ty trzymaj si z dala od boego gaju i tych wilkw, bo inaczej mi za to odpowiesz. Maester odwrci si na picie i oddali o kilka krokw. Rkawy jego szaty opotay na wietrze. Potem zerkn z powrotem na chopcw. Bran. Chod ze mn. Czeka na ciebie lord Wyman. Hodor, id za maesterem rozkaza chopak. Hodor powtrzy chopiec stajenny. Posuwa si naprzd dugimi krokami i ju na schodach Wielkiej Wiey dopdzi przebierajcego wciekle nogami Luwina. Gdy Maester otworzy drzwi, Bran przytuli si do szyi olbrzyma i pochyli pod framug. Walderowie... zacz. Nie chc ju wicej o tym sysze. Sprawa zamknita. Maester Luwin wydawa si znuony i wyczerpany. Postpie susznie, bronic Hodora, ale w ogle nie powinno ci tam by. Ser Rodrik i lord Wyman, czekajc na ciebie, zdyli ju spoy niadanie. Czy musz ci sam odprowadza, jakby by maym dzieckiem? Nie odpar zawstydzony Bran. Przepraszam. Chciaem tylko... Wiem, czego chciae rzek maester Luwin delikatniejszym tonem. Gdyby tylko byo to moliwe, Bran. Czy masz jakie pytania, nim zaczniemy t audiencj? Czy bdziemy mwi o wojnie? Ty masz si nie odzywa. Gos Luwina odzyska ostre brzmienie. Masz dopiero osiem lat... Prawie dziewi! Osiem powtrzy stanowczo maester. Powtarzaj tylko same uprzejmoci, chyba e ser Rodrik albo lord Wyman o co ci zapytaj. Bran skin gow. Zapamitam to. Nic nie powiem ser Rodrikowi o tym, co zaszo midzy tob a Freyami. Dzikuj. Posadzili Brana na dbowym fotelu wycieanym szarymi, aksamitnymi poduszkami, ktry ongi nalea do jego ojca. Sta on za dugim, ustawionym na kozach stoem z desek. Po prawej stronie chopca zasiada ser Rodrik, a po lewej maester Luwin, uzbrojony w gsie pira, kaamarze oraz kart czystego pergaminu, na ktrej mia zapisa wszystko, co si wydarzy. Bran przesun doni po szorstkiej powierzchni stou i poprosi lorda Wymana, by wybaczy mu spnienie.

 Ale ksita nigdy si nie spniaj odpowiedzia uprzejmie lord Biaego Portu. Po prostu ci, ktrzy przybyli przed nimi, przychodz za wczenie. Wyman Manderly mia gromki, basowy miech. Nic dziwnego, e nie mg jedzi konno. Sprawia wraenie, e way wicej ni wikszo koni. By tak samo gadatliwy jak ogromny. Zacz od tego, e poprosi Winterfell o zatwierdzenie nowych inspektorw celnych, ktrych wyznaczy w Biaym Porcie. Poprzedni zachowywali srebro dla Krlewskiej Przystani, zamiast przekazywa je nowemu krlowi pnocy. Krl Robb musi mie wasn monet oznajmi a bi powinien j wanie w Biaym Porcie. Zaproponowa, e jeli krl raczy wyrazi zgod, zajmie si t spraw, po czym zacz opowiada o tym, jak wzmocni obron portu, wyliczajc koszt kadego z udoskonale. Oprcz mennicy lord Manderly chcia te zbudowa dla Robba flot wojenn. Nie mielimy wasnych si morskich ju od stuleci, od czasw, gdy Brandon Podpalacz puci z dymem okrty swego ojca. Jeli dacie mi zoto, w cigu roku zwoduj tyle galer, e bdziemy mogli zdoby i Smocz Ska, i Krlewsk Przysta. Bran sucha o okrtach z wielkim zainteresowaniem. Nikt go nie pyta o zdanie, ale uwaa pomys lorda Wymana za znakomity. Oczyma wyobrani widzia ju t flot. Zastanawia si, czy zdarzyo si kiedy, by kaleka dowodzi okrtem. Ser Rodrik obieca jednak tylko, e przele t propozycj Robbowi do rozwaenia, podczas gdy maester Luwin skrztnie notowa wszystko na pergaminie. Nadeszo, a potem mino, poudnie. Maester Luwin wysa do kuchni Francowatego Tyma i zjedli w samotni ser, kapony oraz ciemny chleb z owsianej mki. Rozdzierajc ptaka tustymi paluchami, lord Wyman zapyta uprzejmie o lady Hornwood, ktra bya jego kuzynk. No wiecie, urodzia si z nazwiskiem Manderly. By moe, gdy jej aoba dobiegnie koca, zapragnie znowu je nosi, h? Odgryz kawaek misa ze skrzyda, umiechajc si szeroko. Tak si skada, e jestem wdowcem ju od omiu lat. Najwyszy czas, bym wzi sobie nastpn on, mam racj, panowie? Mczynie trudno jest znie samotno. Odrzuci koci i sign po nk. A gdyby lady Hornwood wolaa modszego chopaka, mj syn Wendel rwnie jest nieonaty. Przebywa na poudniu, strzegc lady Catelyn, ale kiedy wrci, z pewnoci zapragnie si oeni. To dzielny chopak i do tego wesoy. Przy nim znowu nauczyaby si mia, h? Star rkawem bluzy kapk tuszczu, ktra zwisaa mu z podbrdka. Daleko za oknem Bran sysza szczk broni. Nic go nie obchodziy adne luby. Chciabym by teraz na dziedzicu. Jego lordowska mo zaczeka, a uprztn ze stou, po czym poruszy kwesti listu przysanego przez lorda Tywina Lannistera, ktry wzi jego starszego syna, ser Wylisa, do niewoli nad Zielonymi Widami.

 Zaproponowa, e zwolni go bez okupu pod warunkiem, e wycofam swe oddziay z armii Jego Mioci i przysign, e nie bd ju walczy. Odmwisz mu, oczywicie rzek ser Rodrik. Nie obawiajcie si uspokoi ich gruby wielmoa. Krl Robb nie ma sugi wierniejszego ni Wyman Manderly. Nie chciabym jednak, by mj syn siedzia w Harrenhal duej ni to konieczne. To ze miejsce. Podobno wisi nad nim kltwa. Co prawda, nie jestem skonny do wiary w takie opowieci, ale co w tym jest. Popatrzcie tylko, co si stao z tym Janosem Slyntem. Krlowa uczynia go lordem Harrenhal, a jej brat go obali. Mwi, e wysa go na Mur. Modl si, by jak najprdzej dao si zaaranowa odpowiedni wymian jecw. Wiem, e Wylis nie chciaby przesiedzie reszty wojny w niewoli. Ten mj syn jest rycerski i waleczny jak mastyf. Nim audiencja dobiega koca, barki Brana zesztywniay od dugiego siedzenia na tym samym krzele. Po zmierzchu, gdy zasiada do kolacji, zabrzmia rg, ktry obwieci przybycie kolejnego gocia. Lady Donelli Hornwood nie towarzyszy orszak rycerzy i suby, a jedynie szeciu znuonych zbrojnych w brudnopomaraczowej liberii z wyszyt gow osia. Bardzo nam przykro z powodu tego, co musiaa wycierpie, pani oznajmi Bran, gdy stana przed nim, by wypowiedzie sowa powitania. Lord Hornwood poleg w bitwie nad Zielonymi Widami, a ich jedyny syn pad w Szepczcym Lesie. Winterfell o tym nie zapomni. Ciesz si, e to sysz. Bya blada i wychudzona, a kada bruzda na jej twarzy wiadczya o aobie. Czuj si bardzo znuona, panie. Byabym wdziczna, gdyby pozwoli mi uda si na spoczynek. Oczywicie zgodzi si ser Rodrik. Porozmawiamy jutro. Nazajutrz wiksz cz poranka powicili na dyskusje o zbou, jarzynach i solonym misie. Odkd maesterzy z Cytadeli ogosili nadejcie pierwszego dnia jesieni, mdrzy ludzie odkadali cz kadych plonw... cho kwestia, jak wielka ma to by cz najwyraniej budzia spory. Lady Hornwood magazynowaa jedn pit, lecz na sugesti maestera Luwina przysiga oszczdza jedn czwart. Bkart Boltona gromadzi ludzi w Dreadfort ostrzega ich. Mam nadziej, e zamierza zabra ich na poudnie, eby doczy do ojca w Bliniakach, ale kiedy wysaam do niego list z pytaniem, co planuje, odpowiedzia mi, e aden Bolton nie bdzie si tumaczy kobiecie. Zupenie jakby pochodzi z prawego oa i mia prawo do tego nazwiska. O ile mi wiadomo, lord Bolton nigdy nie uzna tego chopaka stwierdzi ser Rodrik. Przyznaj, e go nie znam. Tylko niewielu go zna odpara. Zawsze mieszka z matk, lecz przed dwoma laty zmar mody Domeric i Bolton zosta bez dziedzica. Wtedy wanie sprowadzi bkarta do Dreadfort. Wszyscy utrzymuj, e chopak jest bardzo podstpny. Ma te sug, ktry jest

prawie tak samo okrutny jak on. Mwi na niego Fetor, bo podobno nigdy si nie kpie. Ci dwaj, bkart i ten Fetor, poluj razem i to nie na jelenie. Syszaam opowieci, w ktre a trudno mi uwierzy, nawet jeli chodzi o Boltonw. A teraz, gdy mj pan m i mj sodki syn odeszli do bogw, bkart spoglda chciwie na moje ziemie. Bran mia ochot da lady Hornwood stu ludzi, ktrzy broniliby jej praw, lecz ser Rodrik stwierdzi tylko: Moe sobie spoglda, ale obiecuj ci, e jeli sprbuje uczyni co wicej, spotka go sroga kara. Nic ci nie grozi, pani... cho by moe rozsdnie by byo, gdyby z czasem, gdy skoczy si aoba, rozwaya ponowne zampjcie. Jestem za stara, by mie dzieci, a moja uroda dawno ju przemina odpara z bladym, znuonym umiechem a mimo to mczyni obwchuj mnie znacznie dokadniej ni wtedy, gdy byam pann. Nie patrzysz na tych zalotnikw przychylnym okiem? zapyta Luwin. Wyjd ponownie za m, jeli tak rozkae Jego Mio odpara lady Hornwood ale Mors Wronojad to zapijaczone bydl, a do tego jest starszy ni mj ojciec. Jeli za chodzi o mego szlachetnego kuzyna Manderlyego, moje oe jest za mae, by go pomieci, a ja z pewnoci jestem zbyt drobna i krucha, by lee pod nim. Bran wiedzia, e mczyni pi na kobietach, gdy dziel z nimi oe. Pomyla, e spanie pod lordem Manderlym z pewnoci niczym by si nie rnio od spania pod zdechym koniem. Ser Rodrik pokiwa gow ze zrozumieniem. Bdziesz miaa te innych zalotnikw, pani. Sprbujemy znale kogo, kto bardziej przypadnie ci do gustu. By moe nie bdziesz musia szuka zbyt daleko, ser. Gdy kobieta wysza, maester Luwin umiechn si. Ser Rodriku, mam wraenie, e pani miaa na myli ciebie. Stary rycerz odchrzkn ze skrpowan min. Bya bardzo smutna wtrci Bran. Ser Rodrik skin gow. Smutna i agodna, a do tego cakiem niebrzydka jak na kobiet w tym wieku, bez wzgldu na jej skromno. Mimo to stanowi zagroenie dla pokoju w krlestwie twego brata. Ona? zapyta zdumiony Bran. Nie ma bezporedniego dziedzica i z pewnoci wielu zgosi pretensje do ziem Hornwoodw wyjani maester Luwin. Tallhartowie, Flintowie i Karstarkowie s spokrewnieni z rodem Hornwoodw po kdzieli, a Gloverowie wychowuj w Deepwood Motte bkarta lorda Harysa. O ile mi wiadomo, Dreadfort nie ma adnego prawnego tytuu, ale ich ziemie granicz ze sob, a Roose Bolton z pewnoci nie przepuci takiej okazji. Stary rycerz pocign si za bokobrody. W takim przypadku senior musi jej znale odpowiedniego maonka.

 A dlaczego ty nie moesz si z ni oeni? zapyta Bran. Mwie przecie, e jest adna. Do tego Beth miaaby matk. Ser Rodrik pooy do na ramieniu Brana. To szlachetne z twej strony, mj ksi, ale jestem tylko rycerzem, a do tego zbyt starym. Mgbym utrzyma jej ziemie przez kilka lat, lecz po mojej mierci lady Hornwood wpadaby z powrotem w t sam kaba, a perspektywy Beth rwnie mogyby by zagroone. W takim razie niech odziedziczy bkart lorda Hornwooda zaproponowa Bran, mylc o swym przyrodnim bracie Jonie. To uradowaoby Gloverw i by moe rwnie cie lorda Hornwooda, ale lady Hornwood raczej by nas za to nie pokochaa zauway ser Rodrik. Chopak nie jest z jej krwi. Musimy jednak rozway t moliwo stwierdzi maester Luwin. Lady Donella sama przyznaje, e ma ju za sob podne lata. Jeli nie bkart, to kto? Czy mog ju odej? zapyta Bran. Sysza na dziedzicu wiczcych giermkw. Stal uderzaa z brzkiem o stal. Jak sobie yczysz, mj ksi zgodzi si ser Rodrik. Dobrze si spisae. Bran poczerwienia z zadowolenia. Zajcie lorda nie byo tak nudne, jak si tego obawia, a poniewa lady Hornwood zaja mu znacznie mniej czasu ni lord Manderly, zostao jeszcze kilka godzin dnia i bdzie mg odwiedzi Lat. Lubi codziennie spotyka si z wilkiem, jeli tylko pozwalali mu na to ser Rodrik i maester. Gdy tylko Hodor dotar do boego gaju, zza dbu wyoni si Lato, zupenie jakby wiedzia, e si zbliaj. Bran zauway te chud, czarn sylwetk drugiego zwierzcia, ktre przygldao si im z chaszczy. Kudaczek zawoa. Chod, Kudacz. Do mnie. Wilk Rickona znikn jednak tak samo szybko, jak si pojawi. Hodor pamita, gdzie jest ulubione miejsce Brana. Zanis go na brzeg stawu, w cie gazi potnego drzewa serca, gdzie lord Eddard zwyk klka do modlitwy. Tafl wody pokryway delikatne zmarszczki, od ktrych odbicie Czar-drzewa migotao i taczyo. Wiatru jednak nie byo. Bran poczu przelotne zdziwienie. Wtem z wody wynurzya si z gonym pluskiem Osha, tak gwatownie, e nawet Lato odskoczy do tyu, warczc gono. Hodor rwnie si wzdrygn. Hodor, hodor zawodzi zatrwoony, a wreszcie Bran poklepa go po ramieniu, by go uspokoi. Jak moesz tu pywa? zapyta dziewczyn. Czy woda nie jest za zimna? Jako niemowl ssaam sople, chopcze. Lubi zimno. Osha podpyna do skalistego brzegu i wesza na, ociekajc wod. Bya naga, a skr pokrywaa jej gsia skrka. Lato podczoga si blisko i obwcha j. Chciaam dotkn dna. Nie wiedziaem, e ten staw ma dno.

 Moe i nie ma. Umiechna si. Na co si gapisz, chopcze? Nigdy nie widziae kobiety? Widziaem. Bran setki razy kpa si z siostrami. Widywa te suce w gorcych sadzawkach. Osha wygldaa jednak inaczej. Bya twarda i kanciasta, a nie mikka i zaokrglona. Jej nogi zdaway si skada jedynie ze cigien, a piersi byy paskie jak puste sakiewki. Masz mnstwo blizn. I za wszystkie drogo zapaciam. Podniosa z ziemi brzowe giezo, strzsna z niego licie i zaoya je przez gow. Walczya z olbrzymami? Dziewczyna twierdzia, e za Murem yj jeszcze olbrzymy. Moe ktrego dnia te jakiego zobacz. Z ludmi. Przepasaa si kawakiem powroza. Najczciej z czarnymi wronami. Nawet jedn zabiam pochwalia si, potrzsajc wosami, ktre odrosy jej od przybycia do Winterfell i sigay ju za uszy. Wydawaa si teraz mniej twarda od kobiety, ktra prbowaa go obrabowa i zabi w wilczym lesie. Syszaam, jak w kuchni pytlowali o tobie i o tych Freyach. Kto? Co mwili? Umiechna si kwano. e chopiec, ktry drwi z olbrzyma jest gupi, a jeli olbrzyma musi broni kaleka, to wiat oszala. Hodor nie wiedzia, e z niego drwi odpar Bran. Zreszt on nigdy si nie bije. Przypomnia sobie, jak pewnego dnia, gdy jeszcze by may, wybra si na targ z matk i sept Mordane. Zabrali ze sob Hodora, eby nosi zakupy, ale olbrzym gdzie im si zgubi. Kiedy go znaleli, garstka chopcw zagnaa nieszcznika do zauka, dgajc go patykami. Krzycza raz za razem: Hodor!, kulc si ze strachu, ale nie podnis rki na swych przeladowcw. Septon Chayle mwi, e on jest agodnego ducha. Ehe rzucia. A rce ma tak silne, e mgby zerwa czowiekowi gow z karku. Tak czy inaczej, lepiej niech uwaa na siebie przy tym Walderze. I ty te. Przy tym duym, ktrego nazywaj Maym. Jeli mnie pytasz, to bardzo trafnie. Jest duy na zewntrz, a may w rodku i do tego piekielnie zoliwy. Nie odway si nic mi zrobi. Boi si Laty, chocia si do tego nie przyznaje. To moe nie jest a tak gupi, jak by si zdawao. Osha zawsze odnosia si do wilkorw z duym respektem. Tego dnia, gdy j pojmano, Lato i Szary Wicher rozszarpay trzech dzikich na krwawe strzpy. Ale moe i jest. A to te oznacza kopoty. Zwizaa wosy. Miae wicej tych wilczych snw? Nie. Nie lubi o nich rozmawia.

 Ksi powinien umie lepiej kama. Osha parskna miechem. No, ale twoje sny to twj interes. Mj interes to kuchnia. Lepiej, ebym tam wrcia, nim Gage zacznie wrzeszcze i wymachiwa t swoj wielk drewnian ych. Zechciej mi wybaczy, ksi. Nie powinna bya wspomina o wilczych snach pomyla Bran, gdy Hodor nis go po schodach do sypialni. Walczy ze snem tak dugo, jak tylko zdoa, lecz w kocu, jak zwykle, musia ulec. Tej nocy nio mu si Czar-drzewo. Przygldao si mu swymi ciemnoczerwonymi oczyma, woao go wykrzywionymi, drewnianymi ustami, a z jasnych gazi sfruna do niego trjoka wrona, ktra prbowaa dziobn go w twarz, wykrzykujc jego imi gosem ostrym jak klinga miecza. Obudzi go dwik rogw. Dwign si na bok, cieszc si, e mg chwil wypocz. Sysza konie i gone krzyki. Zjawili si nowi gocie i to najwyraniej pijani. Zapa si prtw i dotar do aweczki w oknie. Na chorgwi mieli olbrzyma, z ktrego koczyn zwisay skruszone acuchy, co wiadczyo, e s to ludzie Umberw, przybyli z krain pooonych na pnoc od Ostatniej Rzeki. Nastpnego dnia na audiencji stawili si wsplnie obaj stryjowie Greatjona, chepliwi mczyni, ktrzy osignli ju zim swego ywota. Ich brody byy tak samo biae jak niedwiedzie futra, ktre nosili. Wrona wzia kiedy Morsa za zabitego i wydziobaa mu oko, zamiast ktrego nosi teraz wyszlifowany kawaek smoczego szka. Wedug Starej Niani, Mors zapa ptaka w rk i odgryz mu gow. Dlatego mwili na niego Wronojad. Niania nie chciaa jednak wyjani Branowi, dlaczego chudy brat Morsa Hother nosi przydomek Kurwistrach. Gdy tylko zajli miejsca, Mors poprosi o pozwolenie na lub z lady Hornwood. Greatjon jest praw rk Modego Wilka. Wszyscy wiedz, e to prawda. Kto lepiej obroni ziemie wdowy ni Umber, a ktry Umber jest lepszy ode mnie? Lady Donella nosi jeszcze aob zauway maester Luwin. Mam pod futrem wietne lekarstwo na jej al. Mors rykn miechem. Ser Rodrik podzikowa mu uprzejmie i obieca, e wspomni o tej propozycji lady Hornwood i krlowi. Hother zada okrtw. Z pnocy zakradaj si dzicy. Nigdy jeszcze tylu nie widziaem. Przepywaj Zatok Fok w maych deczkach i lduj na naszych brzegach. Wron we Wschodniej Stranicy jest za mao, eby ich powstrzyma, a do tego dzicy ukrywaj si szybko jak asice. Potrzebujemy drakkarw i silnych mczyzn, ktrzy nimi poegluj. Greatjon zabra nam zbyt wielu ludzi. Poowa naszych plonw marnuje si na polach, bo nie ma komu zbiera. Ser Rodrik szarpn za bokobrody. Macie lasy pene wysokich sosen i starych dbw, a lordowi Manderlyemu nie brak marynarzy i cieli okrtowych. Wsplnie moglibycie wystawi wystarczajco wiele drakkarw, by obroni swe brzegi.

 Manderly? Mors Umber prychn pogardliwie. Ta wielka chodzca kupa oju? Syszaem, e nawet jego ludzie mwi na niego lord Ming. Ledwie moe chodzi. Gdyby pchn go mieczem w brzuch, wypezoby z niego dziesi tysicy wgorzy. Jest tusty przyzna ser Rodrik ale nie jest gupi. Bdziecie z nim wsppracowa albo krl dowie si, dlaczego nie chcecie tego robi. Ku zdumieniu Brana zadziorni Umberowie zgodzili si, cho nie bez narzeka. Podczas audiencji przybyli ludzie Gloverw z Deepwood Motte oraz wielka grupa Tallhartw z Torrhens Square. Galbart i Robett Glover zostawili Deepwood w rkach ony Robetta, lecz do Winterfell przyby ich zarzdca. Moja pani baga o wybaczenie, e nie moga si zjawi, ale dzieci s jeszcze za mae na tak podr, a nie chciaa ich zostawia. Bran szybko zda sobie spraw, e to zarzdca, nie lady Glover sprawuje rzeczywiste rzdy w Deepwood Motte. Przybysz wyzna, e magazynuje tylko jedn dziesit swych zbiorw. Utrzymywa, e dowiedzia si od wdrownego czarodzieja, i przed nastaniem chodw nadejdzie ciepe lato duchw. Maester Luwin wygosi kilka dosadnych opinii o wdrownych czarodziejach. Ser Rodrik rozkaza zarzdcy odkada jedn pit i wypyta go dokadnie o bkarta lorda Hornwooda, ktry zwa si Larence Snow. Na pnocy wszystkim szlacheckim bastardom nadawano to wanie nazwisko. Chopak mia ju prawie dwanacie lat i zarzdca wychwala jego bystro oraz odwag. Ten twj pomys z bkartem nie by taki zy, Bran stwierdzi pniej maester Luwin. Myl, e pewnego dnia moesz zosta dobrym lordem Winterfell. To niemoliwe. Bran wiedzia, e nigdy nie bdzie lordem, tak samo jak rycerzem. Robb oeni si z jak dziewczyn Freyw. Sam mi tak powiedziae, a Walderowie mwi to samo. Bdzie mia synw i to oni zostan po nim lordami Winterfell, nie ja. Moe i tak, Bran wtrci ser Rodrik ale ja miaem trzy ony i wszystkie day mi tylko crki, a teraz zostaa mi jedynie Beth. Mj brat Martyn spodzi czterech silnych synw, ale tylko Jory doy wieku mskiego. Kiedy poleg, linia Martyna wygasa. Gdy mowa o jutrze, nie ma nic pewnego. Nastpnego dnia przysza kolej na Leobalda Tallharta. Mwi o znakach na niebie i o tpych umysach prostaczkw. Wspomnia te, e jego bratanek pali si do walki. Benfred zebra wasn kompani zbrojnych. To jeszcze chopcy, aden nie ma wicej ni dziewitnacie lat, ale kady uwaa si za drugiego Modego Wilka. Kiedy im powiedziaem, e s tylko modymi krlikami, wymiali mnie. A teraz przezwali si Dzikimi Zajcami i galopuj po okolicy z krliczymi skrkami przywizanymi do kopii, piewajc rycerskie pieni. Bran uzna, e to brzmi wspaniale. Przypomnia sobie Benfreda Tallharta, duego, rubasznego, haaliwego chopaka, ktry czsto odwiedza Winterfell wraz ze swym ojcem

ser Helmanem i przyjani si z Robbem oraz Theonem Greyjoyem. Ser Rodrik by jednak wyranie niezadowolony z tego, co usysza. Jeli krl bdzie potrzebowa wicej ludzi, sam po nich przyle stwierdzi. Powiedz swemu bratankowi, e ma zosta w Torrhens Square, tak jak kaza mu pan ojciec. Tak jest, ser odpar Leobald i dopiero wtedy poruszy temat lady Hornwood. Biedactwo nie miao ma, ktry broniby jej ziem, ani syna, ktry mgby je odziedziczy. Jego pani ona rwnie pochodzia z rodu Hornwoodw. Bya siostr zmarego lorda Harysa. Z pewnoci o tym pamitali. Pusty dwr to smutny widok. Mylaem o tym, by wysa lady Donelli modszego syna na wychowanie. Beren ma ju prawie dziesi lat. To wietny chopak i do tego jej siostrzeniec. Z pewnoci by j rozweseli. By moe mgby nawet przybra nazwisko Hornwood... Gdyby zosta dziedzicem? zasugerowa maester Luwin. ...eby rd nie wygas dokoczy Leobald. Bran wiedzia ju, co powiedzie. Dzikuj za t propozycj, panie paln, nim ser Rodrik zdy si odezwa. Przekaemy j do rozwaenia mojemu bratu Robbowi. Och, i lady Hornwood te. Dzikuj, mj ksi rzek Leobald wyranie zaskoczony, e chopiec si odezwa. Bran dostrzega jednak w jego oczach lito, pomieszan by moe z odrobin zadowolenia z tego, e to nie jego syn jest kalek. Znienawidzi na moment tego czowieka. Maester Luwin mia jednak dla niego wicej sympatii. Beren Tallhart moe si okaza najlepszym rozwizaniem stwierdzi, gdy Leobald ju wyszed. W jego yach pynie krew Hornwoodw. Jeli przybierze nazwisko wuja... ...nadal pozostanie maym chopcem wtrci ser Rodrik. I trudno mu bdzie broni swych woci przed ludmi takimi jak Mors Umber albo ten bkart Roosea Boltona. Musimy dokadnie rozway t spraw. Robb bdzie potrzebowa dobrych rad, nim podejmie decyzj. O wszystkim mog rozstrzygn kwestie praktyczne zauway maester Luwin. Zaley, ktry lord jest mu najbardziej potrzebny. W skad jego krlestwa wchodzi rwnie dorzecze. Niewykluczone, e zechce wzmocni ten sojusz, wydajc lady Hornwood za ktrego z lordw Tridentu. Moe jakiego Blackwooda albo Freya... Lady Hornwood moe sobie wzi jednego z naszych Freyw wtrci Bran. A jeli chce, to nawet obu. Jeste nieuprzejmy, mj ksi skarci go agodnie ser Rodrik. Walderowie te pomyla Bran. Skrzywi si i wpatrzy bez sowa w st. W nastpnych dniach przybyy kruki wysane przez innych lordw, ktrzy wyraali al, e nie mog si zjawi. Bkart z Dreadfort poinformowa ich, e nie przybdzie, wszyscy Mormontowie i Karstarkowie wyruszyli z Robbem na poudnie, lord Locke by za stary, by podrowa, lady Flint spodziewaa si dziecka, a we Wdowiej Stranicy panowaa choroba. W kocu odezwali si wszyscy waniejsi wasale rodu Starkw poza Howlandem Reedem z

wysp, ktry od lat nie wystawia nosa za swoje bota, oraz Cerwynami, ktrych zamek lea p dnia jazdy od Winterfell. Lord Cerwyn by w niewoli u Lannisterw, lecz pewnego pogodnego, wietrznego poranka zjawi si tu jego syn, czternastoletni chopak, ktry przyprowadzi ze sob dwa tuziny jedcw. Gdy wpadli przez bram, Bran jedzi po dziedzicu na Tancerce. Zbliy si kusem do goci, by ich przywita. Cley Cerwyn zawsze przyjani si z nim i jego brami. Dzie dobry, Bran odezwa si radonie. A moe musz ci teraz zwa ksiciem Branem? Tylko jeli tego chcesz. Cley wybuchn miechem. Czemu by nie? Ostatnio wszyscy s krlami albo ksitami! Czy Stannis napisa te do Winterfell? Stannis? Nic o tym nie wiem. On te jest teraz krlem uwiadomi go Cley. Utrzymuje, e krlowa Cersei spaa z wasnym bratem, a Joffrey jest bkartem. Joffrey Nieprawy warkn jeden z rycerzy Cerwyna. Nic dziwnego, e jest taki zdradliwy, skoro ma Krlobjc za ojca. To prawda zgodzi si drugi. Bogowie nienawidz kazirodztwa. Spjrzcie tylko, jak ukarali Targaryenw. Bran straci na chwil zdolno oddychania. Jego pier cisna potna do. Mia wraenie, e spada. Zapa si rozpaczliwie wodzy Tancerki. Bran? odezwa si zaniepokojony Cley Cerwyn, widzc przeraenie, ktre z pewnoci uwidocznio si na jego twarzy. le si czujesz? To tylko kolejny krl. Robb pobije i jego. Chopiec skierowa eb Tancerki w stron stajni, nie zwaajc na zdziwione spojrzenia goci. Krew szumiaa mu w uszach. Gdyby nie by przywizany do sioda, mgby z niego zlecie. Tej nocy modli si do bogw ojca o noc bez snw. Jeli nawet go usyszeli, postanowili zadrwi z jego nadziei, gdy koszmar, jaki mu zesali, by znacznie gorszy od wilczych snw. Lataj albo gi! zakrakaa trjoka wrona, uderzajc go dziobem. Paka i baga o zmiowanie, lecz ptak nie zna litoci. Wydzioba mu najpierw lewe oko, a potem prawe, a gdy ju otoczya go ciemno, rbn w czoo, wbijajc straszliwy, ostry dzib w gb czaszki. Bran krzycza tak gono, e by pewien, i puca zaraz mu pkn. Bl rozszczepia mu gow niczym topr, lecz gdy wrona wyrwaa dzib, liski od kawakw koci i mzgu, chopiec odzyska wzrok. Westchn gono ze strachu. Wisia za oknem wiey wysokiej na wiele mil. Jego palce traciy uchwyt, paznokcie drapay kamie, a nogi cigay go w d. Gupie, bezuyteczne, martwe nogi.

 Ratunku! krzykn. Na niebie nad nim pojawi si zotowosy mczyzna, ktry podnis go w gr. Czego si nie robi z mioci wyszepta i cisn go w pustk.

Tyrion
Nie sypiam ju tak dobrze, jak za modych lat wyzna wielki maester Pycelle, przepraszajc go w ten sposb za to, e spotkali si o wicie. Wol wsta wczeniej, nawet jeli jest jeszcze ciemno, ni lee w ou, zamartwiajc si tym, czego zaniedbaem zrobi cign, cho opadajce powieki wywoyway wraenie, e za chwil zanie. Siedzieli w przewiewnych komnatach pod ptaszarni. Suca maestera przyniosa im jaja na twardo, kompot ze liwek i owsiank. Pycelle odprawi nalene obrzdki. W tych smutnych czasach, gdy tak wielu goduje, uwaam, e powinienem odywia si skromnie. To godne pochway przyzna Tyrion, rozbijajc skorupk wielkiego, brzowego jaja, ktre w nieprzystojny sposb przypominao mu ys, nakrapian gow wielkiego maestera. Ja jednak jestem innego zdania. Jeli mam co je, to jem, bo jutro mog ju nie mie nic. Umiechn si. Powiedz mi, czy twoje kruki te budz si tak wczenie? Pycelle pogaska bia, opadajc na pier brod. Ale oczywicie. Czy kiedy zjemy, mam wysa po piro i inkaust? Nie ma potrzeby. Tyrion pooy listy na stole obok owsianki. Dwa ciasno zwinite zwoje pergaminu zaopatrzono po obu kocach w lakowe pieczcie. Odelij t dziewczyn, ebymy mogli porozmawia. Zostaw nas, dziecko rozkaza Pycelle. Suca popiesznie opucia komnat. Te listy... Maj dotrze do rk Dorana Martella, ksicia Dorne. Tyrion zerwa rozbit skorupk i nadgryz jajo. Przydaaby si sl. To jeden list w dwch egzemplarzach. Wylij najszybsze ptaki. Sprawa jest nadzwyczaj wana. Zrobi to zaraz po niadaniu. Zrb to teraz. Kompot moe zaczeka. Krlestwo nie. Lord Renly maszeruje ju ze sw armi ranym traktem, a nikt nie wie, kiedy lord Stannis poegluje ze Smoczej Skay. Pycelle zamruga. Jeli sobie tego yczysz, panie. ycz. Moim zadaniem jest suy.

Maester podnis si z trudem z krzesa z cichym brzkiem masywnego acucha: tuzina piercieni przewleczonych przez siebie i ozdobionych klejnotami. Tyrion odnosi przy tym wraenie, e zotych, srebrnych i platynowych ogniw jest znacznie wicej ni tych, ktre wykonano z mniej szlachetnych metali. Pycelle porusza si tak powoli, e Tyrion zdy zje jajko i skosztowa kompotu, ktry, jak na jego gust, by zbyt dugo gotowany i wodnisty. Wreszcie rozleg si opot skrzyde i namiestnik wsta z krzesa. Zauway kruka, ciemn plamk na porannym niebie, po czym ruszy popiesznie ku licznym pkom, stojcym w gbi pomieszczenia. Zestaw medykamentw maestera wywiera imponujce wraenie. Stay tam tuziny zapiecztowanych lakiem soiczkw, setki zamknitych zatyczkami fiolek i rwnie wielka liczba buteleczek z mlecznego szka, a take niezliczone soiki suszonych zi. Wszystko to zaopatrzono pieczoowicie w nalepki, opisane wyranym pismem Pycellea. Lubi porzdek pomyla Tyrion. Rzeczywicie, gdy ju poznao si zasady, wedug ktrych ustawiono leki, atwo byo zauway, e kady specyfik stoi na swoim miejscu. I ma tu bardzo ciekawe rzeczy. Zauway senniczk i wilcz jagod, makowe mleko, lyseskie zy, suszony szary li, tojad i taniec demona, jad bazyliszka, lepotk, wdowi krew... Wspinajc si na palce i wycigajc rk w gr, zdoa cign z najwyszej pki ma, zakurzon buteleczk. Odczytawszy etykiet, umiechn si i schowa zdobycz do rkawa. Gdy wielki maester Pycelle zlaz z powrotem ze schodw, Tyrion siedzia ju za stoem, obierajc kolejne jajo. Zrobione, panie oznajmi starzec, sadowic si za stoem. Takie sprawy... rzeczywicie lepiej zaatwia jak najszybciej... mwie, e to bardzo wane? Tak, tak. Tyrion mia wraenie, e owsianka jest za gsta i naleaoby do niej doda masa i miodu. Co prawda, ostatnio w Krlewskiej Przystani byo do trudno o te produkty, lecz dziki staraniom lorda Gylesa zamek by dobrze zaopatrzony. Poowa spoywanej przez nich ywnoci pochodzia teraz z woci lorda Gylesa lub lady Tandy. Rosby i Stokeworth leay niedaleko na pnoc od miasta i wojna jeszcze ich nie tkna. Do samego ksicia Dorne. Czy mog zapyta... Lepiej nie pytaj. Jak sobie yczysz. Drczca Pycellea ciekawo bya tak wyrana, e Tyrion czu niemal jej smak. Ale moe... rada krlewska... Tyrion zastuka drewnian yk w brzeg miski. Rada ma za zadanie doradza krlowi, maesterze. Tak jest zgodzi si Pycelle. A krl... ...jest trzynastoletnim chopcem. Ja przemawiam w jego imieniu.

 To prawda. Wszak jeste krlewskim namiestnikiem. Ale... twa wielce szlachetna siostra, nasza krlowa regentka... ...dwiga na swych licznych biaych barkach brzemi wielkiej odpowiedzialnoci. Nie mam zamiaru obcia jej dodatkowymi kopotami. A ty? Tyrion unis gow, wpatrujc si dociekliwie w wielkiego maestera. Pycelle spuci wzrok, gapic si na jedzenie. Oczy kara jedno zielone, a drugie czarne zawsze zbijay ludzi z pantayku, a Tyrion o tym wiedzia i potrafi wykorzysta. Ach mrukn starzec, nie odrywajc wzroku od liwek. Z pewnoci masz racj, panie. Okazujesz wielk troskliwo, chcc... oszczdzi jej... tego ciaru. Taki ju jestem. Tyrion ponownie zaj si niesmaczn owsiank. Troskliwy. Ostatecznie Cersei to moja sodka siostra. W dodatku jest kobiet cign wielki maester Pycelle. Co prawda, bardzo niezwyk, ale mimo to... nieatwo jest dba o wszystkie troski krlestwa komu, kto naley do delikatnej pci... Tak, to delikatna gobeczka. Zapytaj o to Eddarda Starka. Ciesz si, e podzielasz moj opini i dzikuj, i zechciae dzieli ze mn st. Niestety, przede mn dugi dzie. Przesun nogi na bok i zgramoli si z krzesa. Czy poinformujesz mnie, gdy tylko otrzymamy odpowied z Dorne? Jak sobie yczysz, panie. I tylko mnie? Ach... oczywicie. Pycelle zapa si pokryt wtrobowymi plamami doni za brod, tak jak toncy chwyta za sznur. Ten widok uradowa serce Tyriona. Pierwszy pomyla. Zlaz po schodach na dziedziniec, cho jego krtkim nogom nie suyy wysokie stopnie. Soce stao ju wysoko, a zamek przebudzi si do ycia. Po murach chodziy strae, a rycerze i zbrojni wiczyli tp broni. Nieopodal, na krawdzi studni, przysiad Bronn. Obok przesza niepiesznie para urodziwych sucych, ktre niosy wiklinowy kosz wypeniony sitowiem, lecz najemnik nawet na nie nie spojrza. Bronn, chyba ju nie ma dla ciebie nadziei stwierdzi Tyrion, wskazujc na dziewczyny. Masz przed oczyma takie sodkie widoki, a gapisz si tylko na band haaliwych prostakw. W tym miecie jest setka burdeli, w ktrych za oszukanego miedziaka zawsze mog sobie kupi pizd, jeli zechc odpar najemnik a pewnego dnia moje ycie moe zalee od tego, jak uwanie przyjrzaem si tym prostakom. Wsta. Kim jest ten chopak w opoczy w niebiesk krat, ktry ma na tarczy troje oczu? To jaki wdrowny rycerz. Na imi ma Tallad. Dlaczego pytasz? Bronn odgarn opadajce na oczy wosy.

 On jest z nich najlepszy. Ale przyjrzyj si mu. Wpada w rytm i kiedy atakuje, za kadym razem wyprowadza te same ciosy w takiej samej kolejnoci. Umiechn si. W dniu, gdy stanie do walki ze mn, przyniesie mu to zgub. Poprzysig wierno Joffreyowi. To mao prawdopodobne, by mia kiedy z nim walczy. Ruszyli razem przez zamkowy dziedziniec. Bronn dopasowa rytm swych dugich krokw do chodu przebierajcego krtkimi nkami Tyriona. Najemnik prezentowa si teraz niemal przyzwoicie. Umy i uczesa ciemne wosy, by wieo ogolony i naoy czarny napiernik oficera Stray Miejskiej. Z ramion spywa mu paszcz w karmazynowym kolorze Lannisterw, wyszywany w zote donie. Tyrion podarowa mu t szat, gdy uczyni go kapitanem swej osobistej stray. Ilu mamy dzi suplikantw? zapyta. Trzydziestu paru odpar Bronn. Wikszo jak zwykle przysza z jak skarg albo czego chce. Znowu odezwaa si twoja pieszczoszka. Namiestnik jkn gono. Lady Tanda? Jej pa. Znowu zaprasza ci na wieczerz. Zamierza ci zaserwowa pieczon dziczyzn, par nadziewanych gsi w sosie morwowym i... ...wasn crk dokoczy skwaszonym tonem Tyrion. Odkd zjawi si w Czerwonej Twierdzy, wci przeladowaa go lady Tanda, uzbrojona w nieprzebrany arsena plackw z minogiem, dzikich wi i smakowitych gulaszw. Przyszo jej skd do gowy, e karowaty lord byby idealnym maonkiem dla jej crki Lollys, wielkiej, pulchnej, gupkowatej kobiety, o ktrej plotkowano, e w wieku trzydziestu trzech lat nadal pozostaje dziewic. Przelij jej moje przeprosiny. Nie masz ochoty na nadziewan g? zapyta Bronn, umiechajc si zoliwie. A moe to ty powiniene zje g i oeni si z pann. Albo, jeszcze lepiej, wylijmy Shagg. On prdzej zjadby pann i oeni si z gsi zauway Bronn. Zreszt Lollys way wicej od niego. To prawda przyzna Tyrion, gdy przechodzili w cieniu zadaszonego przejcia czcego dwie wiee. Kto jeszcze chce si ze mn widzie? Najemnik nagle spowania. Jaki lichwiarz z Braavos z ca kup rnych papierw i takich tam rzeczy. Chce si spotka z krlem, eby zada od niego spaty dugu. Zupenie jakby Joff umia zliczy do dwudziestu. Wylij go do Littlefingera. On wymyli jaki sposb, eby go spawi. Nastpny? Jakie panitko z Tridentu skary si, e ludzie twojego ojca spalili mu zamek, zgwacili on i wybili wszystkich chopw.

 Mam wraenie, e to si nazywa wojna. Tyrion wyczuwa w tym rk Gregora Cleganea albo Amoryego Lorcha, czy innego ulubionego piekielnego ogara swego ojca, na przykad Qohorika. A czego chce od Joffreya? Nowych chopw wyjani Bronn. Przyszed tu z tak daleka, eby si pochwali sw wiernoci i zada odszkodowania. Jutro znajd dla niego troch czasu. Bez wzgldu na to, czy naprawd by wierny, czy tylko zdesperowany, ulegy lord z dorzecza mg si okaza uyteczny. Dopilnuj, eby dano mu wygodn komnat i gorcy posiek. Wylij mu te now par butw i to dobrych, jako prezent od krla Joffreya. Nigdy nie zaszkodzi okaza szczodro. Bronn skin krtko gow. Przysza te zgraja piekarzy, rzenikw i zieleniarzy, ktrzy gono domagaj si posuchania. Mwiem im ju, e nic ode mnie nie dostan. Do Krlewskiej Przystani ywno napywaa tylko cienk struk i wikszo bya przeznaczona dla zamku i garnizonu. Ceny warzyw, mki i owocw wzrosy skandalicznie. Tyrion wola nie myle o tym, skd bierze si miso, ktre trafiao do kotw garkuchni w Zapchlonym Tyku. Mia nadziej, e to ryby. Zostay im jeszcze rzeki i morze... przynajmniej dopki lord Stannis nie wypynie ze Smoczej Skay. Domagaj si ochrony. Ostatniej nocy pewnego piekarza upieczono w jego wasnym piecu. Tuszcza twierdzia, e bra za drogo za chleb. A rzeczywicie bra? Teraz ju temu nie zaprzeczy. Ale go nie zjedli, prawda? Nic o tym nie syszaem. Nastpnym razem zjedz zapowiedzia Tyrion ponurym gosem. Dam im tylu ludzi, ilu bd mg. Zote paszcze... Utrzymuj, e wrd napastnikw byy te zote paszcze wtrci Bronn. Domagaj si rozmowy z krlem. Gupcy. Tyrion poegnaby ich z wyrazami ubolewania, a jego siostrzeniec kaza przepdzi za pomoc biczw i wczni. Ogarna go pokusa, by na to pozwoli... ale nie, to byoby zbyt ryzykowne. Prdzej czy pniej na Krlewsk Przysta pomaszeruje jaki nieprzyjaciel i z pewnoci nie chciaby wtedy mie za miejskimi murami ludzi czekajcych tylko na okazj, by dopuci si zdrady. Powiedz im, e krl Joffrey podziela ich obawy i uczyni dla nich, co tylko bdzie mg. Chc chleba, nie obietnic. Jeli dzi dam im chleba, jutro pod bramy przyjdzie ich dwa razy wicej. Kto jeszcze? Czarny brat z Muru. Zarzdca mwi, e przywiz jak zgni rk w soju. Tyrion umiechn si blado.

 Dziwi si, e nikt jej nie zjad. Chyba powinienem si z nim zobaczy. Czy to przypadkiem nie Yoren? Nie. Jaki rycerz. Thorne. Ser Alliser Thorne? Ze wszystkich czarnych braci, ktrych Tyrion Lannister spotka na Murze, ser Alliser Thorne wyda mu si najmniej sympatyczny. By zgorzkniay i maoduszny, a do tego mia przesadnie wysokie mniemanie o sobie. Jeli si nad tym zastanowi, nie mam w tej chwili ochoty spotyka si z ser Alliserem. Znajd mu jak przytuln cel, w ktrej od roku nikt nie zmienia sitowia, i niech ta rka jeszcze troch sobie pognije. Bronn parskn miechem i oddali si, a Tyrion zacz si wspina na spiralne schody. Gdy kutyka przez zewntrzny dziedziniec, usysza oskot podnoszonej kraty. Pod bram czekaa jego siostra z liczn eskort. Dosiadajca biaego wierzchowca Cersei spojrzaa na niego z gry niczym obleczona w ziele bogini. Bracie zawoaa bez ladu ciepa w gosie. Krlowa nie bya zadowolona z tego, jak potraktowa Janosa Slynta. Wasza Mio. Tyrion ukoni si uprzejmie. Piknie dzi wygldasz. Zaoya zot koron i gronostajowe futro. Za ni jechali czonkowie jej wity: ser Boros Blount z Gwardii Krlewskiej zakuty w bia pytow zbroj i jak zwykle spogldajcy na wszystkich spode ba; ser Balon Swann, z ktrego inkrustowanego srebrem sioda zwisa uk; lord Gyles Rosby, ktremu dychawiczny kaszel dokucza dzi bardziej ni kiedykolwiek; Hallyne, piromanta z Cechu Alchemikw; i wreszcie najnowszy ulubieniec krlowej, ich kuzyn ser Lancel Lannister, giermek jej nieyjcego ma, ktrego na danie wdowy pasowano na rycerza. Eskort stanowi Vylarr z dwudziestk ludzi ze Stray. Dokd to si dzi wybierasz, siostro? zapyta Tyrion. Na objazd bram. Musz sprawdzi te nowe skorpiony i ogniornioty. Nie chciaabym, eby uznano, e wszyscy lekcewaymy potrzeby obronne miasta w takim samym stopniu jak ty. Cersei przeszya go spojrzeniem swych zielonych oczu, piknych nawet wtedy, gdy wyraay pogard. Doniesiono mi, e Renly Baratheon wymaszerowa z Wysogrodu. Zmierza ku nam ranym traktem na czele wszystkich swych si. Varys powiedzia mi to samo. Moe tu dotrze ju z peni ksiyca. Jeli nadal bdzie si posuwa tak powoli, to nie uspokoi j Tyrion. Co noc ucztuje w innym zamku, a na kadych rozstajach drg urzdza zabaw. I kadego dnia pod jego sztandary przybywaj nowi onierze. Podobno jego zastp liczy ju sto tysicy ludzi. To chyba przesada.

 Ma za sob ca moc Koca Burzy i Wysogrodu, ty may durniu warkna Cersei. A take wszystkich chorych Tyrellw oprcz Redwynew, a za to musisz podzikowa mnie. Dopki trzymam tu tych jego francowatych bliniakw, lord Paxter bdzie siedzia spokojnie w Arbor i cieszy si, e nie musi w nic si miesza. Szkoda tylko, e pozwolia Rycerzowi Kwiatw wymkn si z tych twoich licznych paluszkw. Tak czy inaczej, Renly ma jeszcze inne zmartwienia oprcz nas. Nasz ojciec w Harrenhal, Robb Stark w Riverrun... na jego miejscu postpowabym tak samo. Posuwabym si powoli naprzd, popisujc si sw si, czeka i obserwowa. Niech moi rywale walcz ze sob, podczas gdy ja bd spokojnie wyczekiwa odpowiedniej chwili. Jeli Stark nas pokona, poudnie wpadnie Renlyemu w rce niczym dar od bogw. Nie straci ani jednego czowieka. A jeli to my wygramy, bdzie mg nas zaatakowa, gdy bdziemy osabieni. Cersei to nie uspokoio. Chc, eby kaza ojcu przyprowadzi armi do Krlewskiej Przystani. Gdzie nie bdzie z niej adnego poytku poza tym, e ty poczujesz si bezpieczniej. Odkd to mog cokolwiek kaza naszemu ojcu? Zignorowaa jego pytanie. Kiedy zamierzasz uwolni Jaimea? Jest wart stu takich jak ty. Tyrion umiechn si z przeksem. Bagam ci, nie mw o tym lady Stark. Nie mamy stu takich jak ja na wymian. Ojciec chyba oszala, e ci tu przysa. Jeste gorzej ni bezuyteczny. Krlowa szarpna wodze, zawrcia konia i opucia szybkim truchtem dziedziniec. Jej gronostajowe futro powiewao na wietrze. wita podya popiesznie za ni. Szczerze mwic, Tyrion ba si Renlyego Baratheona znacznie mniej ni jego brata Stannisa. Renly by ulubiecem ludu, lecz nigdy nie dowodzi armi. Stannis by zupenie inny: twardy, zimny i nieubagany. Gdyby tylko mogli si dowiedzie, co sycha na Smoczej Skale... ale nikt z rybakw, ktrym zapaci za to, by wyszpiegowali, co si dzieje na wyspie, dotd nie wrci. Nawet informatorzy, ktrych eunuch jakoby mia wrd domownikw Stannisa, milczeli, co nie wryo nic dobrego. W pobliu brzegu widziano jednak pasiaste lyseskie galery, a Varys otrzyma z Myr raporty o tym, e kapitanowie-najemnicy zacigaj si na sub na Smoczej Skale. Jeli Stannis zaatakuje od morza, a Renly uderzy na miejskie bramy, wkrtce zatkn gow Joffreya na pice. Co gorsza, moja znajdzie si obok niej. Bya to przygnbiajca myl. Powinien wymyli jaki sposb na to, by wyprowadzi Shae bezpiecznie z miasta, gdyby zanosio si na najgorsze. Przed drzwiami jego samotni sta Podrick Payne, ktry wpatrywa si w podog. Jest w rodku oznajmi, patrzc na sprzczk pasa Tyriona. W twej samotni, panie. Przykro mi. Tyrion westchn.

 Patrz na mnie, Pod. Denerwuje mnie, kiedy gapisz si na mojego kutasa, zwaszcza e go nie wida. Spjrz mi w twarz. Nie staniesz si od tego karem, to nie jest zaraliwe. Kto jest w mojej samotni? Lord Littlefinger. Podrick zdoa spojrze przelotnie w twarz rozmwcy, po czym spuci popiesznie wzrok. To znaczy lord Petyr. Lord Baelish. Krlewski skarbnik. Sdzc z twoich sw, siedzi tam straszna kupa ludzi. Chopak skuli si jak uderzony. Tyriona ogarno absurdalne poczucie winy. Lord Petyr siedzia na aweczce w oknie wykuszowym. Rozleniwiony i elegancki, mia na sobie szykowny liwkowy wams i t atasow peleryn. Jedn obleczon w rkawiczk do wspar na kolanie. Krl uzbroi si w kusz i walczy z zajcami rzuci. Zajce wygrywaj. Chod to obejrze. Tyrion musia stan na palcach, by mc wyjrze przez okno. Na ziemi lea martwy zajc. Drugi, trafiony w bok, wanie kona. Jego dugie uszy dray. Niezliczone bety pokryway ubit ziemi niczym rozrzucona przez burz soma. Teraz! krzykn Joff. owczy puci kolejnego zajca i uciek w popiechu. Joffrey nacisn spust kuszy. Chybi o dwie stopy. Zwierz stano supka i zmarszczyo nos, spogldajc na krla. Joff z przeklestwem na ustach zakrci korb, by nacign ciciw, lecz nim zdy zaadowa kusz, ofiara umkna. Nastpny! owczy sign do klatki. Tym razem zajc przemkn po dziedzicu niczym brzowa byskawica, a popiesznie wystrzelony bet omal nie trafi ser Prestona w krocze. Littlefinger odwrci wzrok. Chopcze, lubisz zajce? zapyta Podricka Paynea. Pod wbi wzrok w buty gocia, ktre byy naprawd pikne, wykonane z czerwonej skry ozdobionej czarnym grawerunkiem. Do jedzenia, panie? Inwestuj w rondle poradzi mu Littlefinger. Wkrtce zajce zawojuj zamek. Bdziemy je jedli trzy razy dziennie. Lepsze to ni szczury na patyku zauway Tyrion. Pod, zostaw nas samych. Chyba e lord Petyr ma ochot na drobny poczstunek? Dzikuj bardzo. Littlefinger rozcign usta w drwicym umieszku. Powiadaj, e ten kto pije z karem, budzi si na Murze. Czarny kolor nieprzyjemnie podkrela niezdrow blado mojej cery. Nie obawiaj si, panie pomyla Tyrion. Dla ciebie zaplanowaem co innego ni Mur. Wygldasz dzi bardzo elegancko, panie zauway, rozsiadajc si wygodnie na wysokim, wycieanym krzele. To mnie zabolao. Staram si wyglda elegancko kadego dnia. Czy to nowy wams?

 Nowy. Jeste nadzwyczaj spostrzegawczy. liwkowy i ty. Czy to barwy twojego rodu? Nie. Ale uwaam, e nudno jest codziennie nosi ten sam kolor. N te jest niebrzydki. Naprawd? W oczach Littlefingera pojawi si figlarny bysk. Wycign sztylet i przyjrza mu si od niechcenia, jakby widzia go po raz pierwszy. Valyriaska stal i rkoje z koci soniowej. Ale jest troch zbyt niewyszukany. Jeli go chcesz, jest twj. Mj? Tyrion spojrza z uwag na rozmwc. Nie. Nie sdz. Na pewno nie. Ten bezczelny ndznik wie. Wie, wie, e ja wiem i myli, e nie mog go tkn. Jeli kiedykolwiek istnia czowiek, ktrego chronia zota zbroja, nie by nim Jaime Lannister, lecz Petyr Baelish. Sawna zbroja Jaimea bya wykonana z pozacanej stali, ale Littlefinger, ach... Tyrion dowiedzia si o sodkim Petyrze kilku rzeczy, ktre budziy w nim narastajcy niepokj. Przed dziesicioma laty Jon Arryn oferowa mu niewielk synekur na cle i lord Petyr wkrtce wyrni si, wycigajc z niej trzy razy wicej ni ktrykolwiek z krlewskich celnikw. Krl Robert by bardzo rozrzutny. Dlatego czowiek taki jak Petyr Baelish, ktry potrafi potrze o siebie dwa zote smoki i w ten sposb spodzi trzeciego, by dla jego namiestnika bezcenny. Wznosi si w gr szybko jak strzaa. Trzy lata po przybyciu na dwr by ju krlewskim skarbnikiem i czonkiem maej rady. Dochody korony byy dzi dziesiciokrotnie wysze ni za czasw jego borykajcego si z licznymi trudnociami poprzednika... cho jej dugi rwnie byy ogromne. Petyr Baelish by mistrzem onglerki. Och, by bardzo bystry. Nie gromadzi po prostu zota w skarbcu, co to, to nie. Spaca krlewskie dugi obietnicami, a krlewskiemu zotu kaza pracowa. Kupowa wozy, sklepy, statki i domy. Skupowa zboe, gdy plony byy obfite, i sprzedawa chleb, kiedy byy kiepskie. Sprowadza wen z pnocy, ptno z poudnia i koronki z Lys, magazynowa wszystkie te materiay, przewozi je, barwi i sprzedawa. Zote smoki mnoyy si coraz bardziej, a Littlefinger poycza je innym, by wracay do domu z piskltami. W tym samym czasie wszdzie lokowa swych ludzi. Wszyscy czterej klucznicy naleeli do niego. Krlewski rachmistrz i krlewski wagowy byli mianowani przez niego, podobnie jak mincmistrze wszystkich trzech mennic. Komendanci portw, poborcy podatkw, urzdnicy celni, weniani faktorzy, poborcy myta, patnicy, kupcy winni dziewiciu na dziesiciu z nich siedziao w kieszeni u Littlefingera. Byli to z reguy ludzie redniego stanu, synowie kupcw i pomniejszych lordw, a czasem nawet cudzoziemcy, sdzc jednak po osiganych przez nich rezultatach, byli znacznie zdolniejsi od swych szlachetnie urodzonych poprzednikw. Nikomu nawet nie zawitaa myl, by kwestionowa te nominacje. Nie byo powodu. Littlefinger nikomu nie zagraa. Bystry, umiechnity, miy czowiek, przyjaciel wszystkich, zawsze umiejcy znale zoto, gdy potrzebowali go krl lub jego namiestnik, cho przecie

wywodzi si z nieszczeglnego rodu, tylko o jeden szczebel lepszego od wdrownych rycerzy. Kto taki nie budzi strachu. Nie mia chorych, wity zbrojnych, potnej twierdzy, waciwie adnych woci ani perspektyw na korzystne maestwo. Ale czy omiel si go tkn? zastanawia si Tyrion. Nawet jeli jest zdrajc? Nie by bynajmniej pewien, czy moe to zrobi, zwaszcza teraz, gdy szalaa wojna. Z czasem bdzie mg zastpi na kluczowych pozycjach ludzi Littlefingera wasnymi, ale obecnie... Na dziedzicu rozleg si krzyk. Ach, Jego Mio zabi zajca zauway lord Baelish. To musiaa by wyjtkowo powolna sztuka odrzek Tyrion. Panie, wychowywae si w Riverrun. Syszaem, e bye blisko z Tullyami. Mona by tak powiedzie. Zwaszcza z crkami. Jak blisko? Zabraem im dziewictwo. Czy to wystarczy? Baelish wypowiedzia to kamstwo Tyrion by niemal pewien, e to kamstwo z tak nonszalancj, e niemal mona mu byo uwierzy. Czy to moliwe, e to Catelyn Stark kamaa, mwic o swym dziewictwie, a rwnie o sztylecie? Im duej y, tym lepiej zdawa sobie spraw, e nic nie jest proste, a prawie nic nie jest prawd. Crki lorda Hostera nie darz mnie mioci wyzna. Wtpi, by chciay wysucha moich propozycji. Jeli jednak te same sowa padn z twoich ust, mog odnie si do nich askawiej. Zaley, jakie to bd sowa. Jeli chcesz wymieni Sans na swego brata, lepiej marnuj czas komu innemu. Joffrey za nic w wiecie nie odda swej zabaweczki, a lady Catelyn nie jest a taka gupia, eby wymieni Krlobjc na mae dziewcztko. Zamierzam pojma te Ary. Kazaem moim ludziom jej szuka. Szuka nie znaczy jeszcze znale. Bd o tym pamita, panie. Tak czy inaczej, chodzio mi o lady Lys. Dla niej mam atrakcyjniejsz ofert. To prawda, e Lysa atwiej ulega wpywom ni Catelyn... ale jest te bardziej bojaliwa, a do tego syszaem, e ci nienawidzi. Jest przekonana, e ma powd. Gdy gociem u niej w Orlim Gniedzie, utrzymywaa, e zamordowaem jej ma i nie chciaa sucha mych zaprzecze. Pochyli si. Jeli dam jej prawdziwego zabjc Jona Arryna, moe spojrzy na mnie askawszym okiem. Littlefinger wyprostowa si nagle. Prawdziwego zabjc? Przyznaj, e mnie zaciekawie. To znaczy kogo? Tym razem to Tyrion si umiechn. Podarunki daj tylko przyjacioom. Lysa Arryn bdzie musiaa to zrozumie. Potrzebujesz jej przyjani czy jej mieczy? Tego i tego.

Littlefinger pogaska ostro zakoczon brod. Lysa ma wasne zmartwienia. Jej ziemie nkaj klany z Gr Ksiycowych, liczniejsze ni kiedykolwiek... i lepiej uzbrojone. To smutne rzuci Tyrion Lannister, ktry je uzbroi. W tej sprawie mgbym jej pomc. Wystarczy, e szepn swko... A ile to swko bdzie j kosztowao? Chc, eby lady Lysa uznaa Joffreya za krla, poprzysiga mu wierno i... Wypowiedziaa wojn Starkom i Tullym? Littlefinger potrzsn gow. W twoim ciastku jest karaluch, Lannister. Lysa nigdy nie wyle swych rycerzy przeciw Riverrun. Nie bd jej o to prosi. Nie brak nam wrogw. Skieruj jej oddziay przeciw lordowi Renlyemu albo lordowi Stannisowi, jeli ruszy si ze Smoczej Skay. W zamian za to wymierz sprawiedliwo winnym mierci Jona Arryna i zapewni pokj w Dolinie, a nawet dam temu jej okropnemu synowi tytu namiestnika wschodu, ktry nosi jego ojciec. W jego pamici rozleg si chopicy szept: Chc, eby polecia. A eby dobi targu, doo jeszcze moj siostrzenic. Z przyjemnoci ujrza w szarozielonych oczach Petyra Baelisha wyraz autentycznego zaskoczenia. Myrcell? Gdy osignie odpowiedni wiek, bdzie moga polubi maego lorda Roberta. Do tego czasu bdzie podopieczn lady Lysy w Orlim Gniedzie. A co sdzi o tym planie Jej Mio krlowa? Gdy Tyrion wzruszy ramionami, Littlefinger wybuchn miechem. Tak te sdziem. Jest z ciebie niebezpieczny, may czowieczek, Lannister. Tak jest, t pie mgbym zapiewa Lysie. Znowu umiechn si chytrze, a jego spojrzenie nabrao figlarnego wyrazu. Gdybym zechcia. Tyrion skin gow. Czeka cierpliwie, wiedzc, e Littlefinger nigdy nie potrafi znie dugiego milczenia. To co masz dla mnie w swoim garnku? zapyta po chwili lord Petyr bez ladu zaenowania. Harrenhal. Ciekawie byo patrze na jego twarz. Ojciec Baelisha by najdrobniejszym z drobnych lordw, a jego dziadek nie majcym ziemi wdrownym rycerzem. Po przodkach odziedziczy tylko kilka akrw kamienistych gruntw na wietrznym wybrzeu Paluchw, natomiast Harrenhal by jednym z najwartociowszych majtkw w Siedmiu Krlestwach. Jego ziemie byy rozlege, bogate i yzne, a zamek nie ustpowa adnemu w kraju... i przerasta Riverrun, gdzie Petyr Baelish by podopiecznym rodu Tullych, ktrego bezceremonialnie wygnano, gdy omieli si podnie wzrok na crk lorda Hostera. Littlefinger powici chwil na poprawienie peleryny, Tyrion dostrzeg jednak w jego chytrych, kocich oczach bysk chciwoci.

Jest mj pomyla. Harrenhal jest przeklty oznajmi po pewnym czasie lord Petyr, starajc si nada swemu gosowi znudzone brzmienie. W takim razie zrwnaj go z ziemi i zbuduj nowy zamek, ktry bdzie ci odpowiada. Pienidzy ci nie zabraknie. Zamierzam uczyni ci seniorem Tridentu. Okazao si, e lordom dorzecza nie mona ufa. Niech wszyscy zo ci przysig lenn. Nawet Tullyowie? Jeli po wojnie zostan jeszcze jacy Tullyowie. Littlefinger mia min chopca, ktry przed chwil ugryz ukradkiem ks plastra miodu. Stara si uwaa na pszczoy, ale mid by zbyt sodki. Harrenhal ze wszystkimi jego ziemiami i dochodami zastanawia si gono. Tym pocigniciem uczyniby mnie jednym z najwikszych lordw w krlestwie. Nie chodzi o to, e jestem niewdziczny, panie, ale... dlaczego? Dobrze si przysuye mojej siostrze w sprawie nastpstwa tronu. Podobnie jak Janos Slynt, ktry cakiem niedawno otrzyma ten sam zamek Harrenhal, lecz gdy przesta ju by potrzebny, nieoczekiwanie mu go odebrano. Tyrion rykn miechem. Masz racj, panie. C mog powiedzie? Potrzebuj ci z uwagi na lady Lys, a Janosa Slynta nie potrzebowaem. Wzruszy zdeformowanymi ramionami. Wol zobaczy ciebie w Harrenhal ni Renlyego na elaznym Tronie. Trudno wyrazi si janiej. Faktycznie, trudno. Czy zdajesz sobie spraw, e mog by zmuszony znowu wzi Lys Arryn do oa, by uzyska od niej zgod na to maestwo? Nie wtpi, e poradzisz sobie z tym zadaniem. Mwiem kiedy Nedowi Starkowi, e jeli czowiek stanie nago przed brzydk kobiet, moe tylko zamkn oczy i bra si do roboty. Littlefinger zoy palce w piramidk, spogldajc w rnobarwne oczy Tyriona. Daj mi dwa tygodnie, ebym mg zamkn wszystkie biece sprawy i znale jaki statek, ktry zabierze mnie do Gulltown. Prosz bardzo. Lord Petyr wsta z krzesa. To by wyjtkowo przyjemny ranek, Lannister. I zyskowny... mam nadziej, e dla nas obu. Pokoni si, zamiatajc t peleryn, i ruszy ku drzwiom. Drugi pomyla Tyrion. Wszed na gr do sypialni, by tam zaczeka na Varysa, ktry mia wkrtce si zjawi. Przypuszcza, e eunuch przyjdzie z nastaniem zmierzchu, a by moe nawet dopiero o wschodzie ksiyca, cho mia nadziej, e nie bdzie musia czeka tak dugo. Chcia dzi w nocy odwiedzi Shae. By mile zaskoczony, gdy w niespena godzin pniej Galt z Kamiennych Wron poinformowa go, e Upudrowany stoi u drzwi.

 Jeste okrutnikiem. Jak moge tak skrzywdzi wielkiego maestera? zgani go eunuch. Ten czowiek nie znosi tajemnic. Co ja sysz? Przygania wrona krukowi? A moe nie chcesz si dowiedzie, jak propozycj zoyem Doranowi Martellowi? Varys zachichota. Moe moje ptaszki ju mi o wszystkim powiedziay. Doprawdy? To wanie chcia usysze. Mw dalej. Dornijczycy jak dotd nie bior udziau w wojnie. Doran Martell zwoa swych chorych, ale na tym poprzesta. Powszechnie wiadomo, e nienawidzi rodu Lannisterw. Wszyscy sdz, e przyczy si do lorda Renlyego. Chcesz go przed tym powstrzyma. To jest oczywiste zauway Tyrion. Pytanie tylko, co zamierzasz mu zaoferowa w zamian za poparcie. Ksi jest sentymentalny i do dzi opakuje sw siostr Eli oraz jej sodkie malestwa. Ojciec mwi mi kiedy, e lord nigdy nie pozwala, by sentymenty stany na drodze jego ambicji... a tak si skada, e zwolnio si miejsce w maej radzie, jako e lord Janos przywdzia czer. Miejsce w radzie to gratka nie do pogardzenia przyzna Varys ale czy to wystarczy, by dumny ksi zapomnia o zamordowanej siostrze? Czemu miaby o niej zapomina? zapyta z umiechem Tyrion. Obiecaem, e wydam mu jej mordercw, ywych albo martwych, jak bdzie wola. Rzecz jasna, po wojnie. Varys obrzuci go chytrym spojrzeniem. Moje ptaszki mwiy mi, e ksina Elia krzykna... pewne imi... kiedy po ni przyszli. Czy tajemnica, ktr wszyscy znaj, nadal jest tajemnic? W Casterly Rock powszechnie byo wiadomo, e to Gregor Clegane zabi Eli i jej dziecko. Opowiadano, e gdy gwaci ksin, mia jeszcze na doniach krew i mzg jej syna. Ale ta tajemnica to zaprzysiony lennik twego ojca. Lord Tywin pierwszy by ci powiedzia, e pidziesit tysicy Dornijczykw jest warte jednego wciekego psa. Varys pogaska si po upudrowanym policzku. A jeli ksi Doran zada nie tylko krwi rycerza, ktry dokona tego czynu, lecz rwnie lorda, ktry wyda taki rozkaz... Przywdc buntu by Robert Baratheon. Wszystkie rozkazy pochodziy w ostatecznym rozrachunku od niego. Roberta nie byo w Krlewskiej Przystani. Dorana Martella te nie. A wic to tak. Krew dla zaspokojenia dumy, miejsce w radzie dla zaspokojenia ambicji. Sodka propozycja... ale sodycze bywaj zatrute. Na miejscu ksicia zadabym czego

wicej, nim odwaybym si sign po ten plaster miodu. Jakiego dowodu uczciwych zamiarw, zabezpieczenia przed moliwoci zdrady. Varys zademonstrowa swj najpodstpniejszy umiech. Ciekawe, ktre dziecko mu zaoferujesz? Przecie wiesz, prawda? zapyta z westchnieniem Tyrion. Jeli tak to ujmujesz, to wiem. Tommena. Nie moesz przecie da Myrcelli jednoczenie Doranowi Martellowi i Lysie Arryn. Przypomnij mi, ebym nigdy nie bawi si z tob w zagadki. Oszukujesz. Ksi Tommen to dobry chopak. Jeli zabior go od Cersei i Joffreya, dopki jest jeszcze may, moe nawet wyrosn na dobrego czowieka. I dobrego krla? Krlem jest Joffrey. A gdyby Jego Mio spotkao jakie nieszczcie, tron odziedziczy Tommen, ktry z natury jest bardzo miy i... ulegy. Jeste podejrzliwym czowiekiem, Varysie. Uznam to za komplement, panie. Tak czy inaczej, ksi Doran z pewnoci doceni tak wielki zaszczyt. Musz przyzna, e to bardzo zrczny plan... ale jest w nim pewna luka. Karze parskn miechem. Ma na imi Cersei? C znaczy sztuka dyplomacji wobec mioci matki do sodkiego owocu jej macicy? By moe krlowa daaby si przekona, e dla chway rodu i bezpieczestwa krlestwa powinna si rozsta z Tommenem lub Myrcell. Ale z obojgiem? Z pewnoci nie. To, o czym Cersei nie wie, nie moe mi zaszkodzi. A jeli Jej Mio dowie si przedwczenie o twych planach? No c, wtedy bd wiedzia, e czowiek, ktry j o nich poinformowa, z pewnoci jest moim wrogiem. Trzeci pomyla Tyrion, syszc chichot Varysa.

Sansa
Jeli chcesz wrci do domu, przyjd dzi w nocy do boego gaju. Po setnym przeczytaniu sowa brzmiay tak samo, jak za pierwszym razem. Sansa znalaza zoon kart pergaminu pod poduszk. Nie wiedziaa, jak si tam ona znalaza ani od kogo pochodzi. Listu nie podpisano ani nie zapiecztowano, a charakter pisma nie by jej znany. Przycisna pergamin do piersi i powtrzya szeptem zapisane na nim sowa.

 Jeli chcesz wrci do domu, przyjd dzi w nocy do boego gaju wydyszaa cichutko. Co to mogo oznacza? Czy powinna pokaza list krlowej, by dowie, e jest grzeczna? Potara si nerwowo po brzuchu. Jaskrawofioletowy siniak, ktry zawdziczaa ser Merynowi, wyblak ju, nabierajc brzydkiego, tawego koloru, nadal jednak j tam bolao. Kiedy j uderzy, mia na rce elazn rkawic. To bya jej wina. Musi si nauczy lepiej ukrywa uczucia, eby nie gniewa Joffreya. Gdy usyszaa, e Krasnal wysa lorda Slynta na Mur, zapomniaa si i powiedziaa: Mam nadziej, e dopadn go Inni. Krl nie by zadowolony. Jeli chcesz wrci do domu, przyjd dzi w nocy do boego gaju. Modlia si tak gorliwie. Czy to moliwe, e jej modlitwy wreszcie spotkay si z odpowiedzi, e przyby jej na ratunek prawdziwy rycerz? Moe by to jeden z braci Redwynew, miay ser Balon Swann... albo nawet Beric Dondarrion, mody, odziany w czarny, wyszywany gwiazdami paszcz lord o rudozotych wosach, w ktrym kochaa si jej przyjacika Jeyne Poole. Jeli chcesz wrci do domu, przyjd dzi w nocy do boego gaju. A co, jeli to by jaki okrutny art Joffreya, tak jak wtedy, gdy zaprowadzi j na mury, eby pokaza jej gow ojca? Albo jaki subtelny podstp, ktry mia dowie, e nie jest wierna. Jeli pjdzie we wskazane miejsce, to czy spotka tam ser Ilyna Paynea, ktry bdzie siedzia bez sowa z Lodem w doni, wpatrujc si jasnymi oczyma w mrok, eby zobaczy, czy nadchodzi? Jeli chcesz wrci do domu, przyjd dzi w nocy do boego gaju. Gdy drzwi si otworzyy, schowaa popiesznie list pod kodr i usiada na niej. To bya jej pocielowa, niepozorna dziewczyna o brzowych, zwisajcych w strkach wosach. Czego chcesz? zapytaa Sansa. Czy pragniesz si dzi wykpa, pani? Przydaoby si rozpali tu ogie... zimno mi. Dygotaa, cho dzie by upalny. Jak sobie yczysz. Sansa przygldaa si jej nieufnie. Czy dziewczyna zauwaya list? Czy to ona wsuna go pod poduszk? Nie wydawao si to prawdopodobne. Wygldaa na gupi i nikt chyba nie zleciby jej przekazania sekretnego pisma. Z drugiej strony, Sansa prawie jej nie znaa. Krlowa zmieniaa jej suce co dwa tygodnie, by mie pewno, e adna z nich si z ni nie zaprzyjani. Gdy ogie w kominku rozgorza ju jasno, Sansa podzikowaa krtko sucej i odprawia j. Dziewczyna jak zwykle szybko wykonaa polecenie, Sansa dosza jednak do wniosku, e jej oczy maj chytry wyraz. Z pewnoci pieszya si zoy meldunek krlowej albo moe Varysowi. Bya pewna, e wszystkie suce j szpieguj.

Gdy wreszcie zostaa sama, wrzucia list w pomienie. Pergamin skurczy si i poczernia. Jeli chcesz wrci do domu, przyjd dzi w nocy do boego gaju. Podesza niespiesznie do okna. Na dole wida byo niskiego rycerza w jasnej jak ksiyc zbroi, i grubym biaym paszczu, ktry spacerowa po mocie zwodzonym. Sdzc po jego wzrocie, mg to by tylko ser Preston Greenfield. Krlowa przyznaa jej wolno w granicach zamku, lecz mimo to, jeli sprbuje tak pn noc opuci Warowni Maegora, rycerz z pewnoci zechce si dowiedzie, dokd idzie. Co miaa mu powiedzie? Nagle ucieszya si, e spalia pergamin. Rozwizaa sznurwki sukni i pooya si na ou, ale nie zasna. Czy jeszcze tam jest? zadaa sobie pytanie. Jak dugo bdzie czeka? Wysa jej taki, nic nie mwicy list byo prawdziwym okruciestwem. Myli kbiy si w jej gowie jak szalone. Gdyby tylko miaa kogo, kto poradziby jej co robi. Brak jej byo septy Mordane, a jeszcze bardziej Jeyne Poole, najlepszej przyjaciki. Sept cito razem z pozostaymi za zbrodni suenia rodowi Starkw. Sansa nie wiedziaa, co si stao z Jeyne, ktra znikna Pniej z jej komnat i nigdy ju o niej nie wspomniano. Staraa si nie myle zbyt czsto o nich obu, lecz czasami wspomnienia zjawiay si nieproszone i wtedy trudno byo powstrzyma zy. Od czasu do czasu tsknia nawet za siostr. Arya jednak siedziaa ju bezpiecznie w Winterfell. Moga taczy i szy, bawi si z Branem i maym Rickonem, a jeli miaa na to ochot, nawet jedzi konno po zimowym miecie. Sansie rwnie pozwalano jedzi, ale tylko po dziedzicu, a krcenie si w kko przez cay dzie byo nudne. Lec bezsennie w ou, usyszaa krzyk. Z pocztku by odlegy, potem stawa si coraz goniejszy. Wielu ludzi wrzeszczao jednoczenie. Nie potrafia rozrni sw. Sycha te byo konie, tupot ng i wykrzykiwane rozkazy. Podkrada si do okna i zobaczya na murach biegncych mczyzn, ktrzy trzymali w rkach wcznie i pochodnie. Wracaj do ka powiedziaa sobie. To ciebie nie dotyczy. Po prostu w miecie znowu s kopoty. Ostatnio przy studniach rozmawiano tylko o kopotach w miecie. Napywao do niego coraz wicej ludzi, ktrzy uciekali przed wojn. Wielu z nich nie miao z czego y i musiao si ucieka do morderstw i rabunkw. Wracaj do ka. Gdy jednak wyjrzaa przez okno, okazao si, e rycerz w bieli znikn i most nad such fos nie jest ju strzeony. Odwrcia si bez chwili zastanowienia i podbiega do szafy. Och, co ja wyrabiam? zapytaa sam siebie, szybko si ubierajc. To szalestwo. Widziaa blask licznych pochodni na murach kurtynowych. Czy Stannis i Renly przybyli wreszcie zabi Joffreya i odzyska tron, ktry nalea do ich brata? Gdyby tak si stao, stranicy z pewnoci podnieliby most zwodzony, by odci Warowni Maegora od zewntrznego zamku. Zarzucia sobie na ramiona prosty, szary paszcz, a w rk wzia n, ktrego uywaa do krajania misa.

Jeli to jaka puapka, lepiej bdzie zgin ni pozwoli, eby znowu mnie skrzywdzili powiedziaa sobie. Schowaa n pod szar tkanin. Gdy wymkna si w noc, obok niej przebiega kolumna uzbrojonych w miecze onierzy w czerwonych paszczach. Zaczekaa, a si oddal, po czym przebiega przez opuszczony most. Na dziedzicu mczyni przypasywali miecze i zacigali poprgi siode. Widziaa przez chwil ser Prestona, ktry sta obok stajni razem z trzema innymi ludmi z Gwardii Krlewskiej. Pomagali Joffreyowi przywdzia zbroj, a ich biae paszcze lniy jasno jak ksiyc. Na widok krla oddech zamar jej w gardle. On na szczcie jej nie zauway. Krzycza gono, domagajc si, by podano mu miecz i kusz. Gdy skierowaa si w gb zamku, haasy przycichy. Nie odwaya si oglda za siebie, bojc si, e Joffrey moe patrze... albo, co gorsza, j ledzi. Spiralne schody wiy si przed ni, poprzecinane smugami migotliwego wiata, ktre wpadao do rodka przez wskie okna na grze. Gdy dotara na szczyt, dyszaa ciko. Przebiega kawaek cienist kolumnad i przycisna si do muru, by zaczerpn tchu. Gdy co otaro si jej o nog, omal nie wyskoczya z siebie, by to jednak tylko kot, czarny, obszarpany kocur z odgryzionym kawakiem ucha. Zwierz prychno na ni i ucieko. Kiedy znalaza si w boym gaju, syszaa ju tylko saby szczk metalu i odlege krzyki. Otulia si cianiej paszczem. Powietrze przesycaa wo ziemi i lici. Damie by si tu spodobao pomylaa. Boy gaj zawsze mia w sobie co dzikiego. Nawet tutaj, w sercu zamku pooonego porodku miasta, czua, e spoglda na ni tysic niewidzialnych oczu dawnych bogw. Sansa wolaa bogw matki od tych, ktrych czci ojciec. Kochaa posgi, witrae z barwionego szka, wo palonego kadzida, septonw z ich szatami i krysztaami, magiczne, migotliwe tcze na otarzach inkrustowanych macic perow, onyksem i lazurytem. Nie moga jednak zaprzeczy, e boy gaj rwnie ma pewn moc. Zwaszcza noc. Pomcie mi modlia si. Zelijcie mi przyjaciela, prawdziwego rycerza, ktry mnie obroni... Przemykaa od drzewa do drzewa, czujc pod palcami szorstk kor. Licie muskay jej policzki. Czy zjawia si za pno? Przecie chyba nie odszedby tak wczenie? A moe w ogle si nie zjawi? Czy odway si zawoa? Byo tu tak cicho i spokojnie... Baem si, e nie przyjdziesz, dziecko. Sansa odwrcia si byskawicznie. Z cienia wynurzy si ciko zbudowany, powczcy nogami mczyzna o grubym karku. Mia na sobie ciemnoszar szat z uniesionym kapturem, lecz gdy cienki promie ksiyca dotkn jego policzka, poznaa go natychmiast po krostowatej cerze i sieci sinych yek pod skr. Ser Dontosie wydyszaa zrozpaczona. Czy to ty? Ja, pani. Kiedy podszed bliej, wyczua w jego oddechu kwan wo wina. Ja. Wycign rk, lecz Sansa odsuna si gwatownie.

 Nie dotykaj mnie! Wsuna do pod paszcz, sigajc po ukryty tam n. Czego... czego ode mnie chcesz? Pomc ci odpar Dontos. Tak jak ty pomoga mnie. Jeste pijany, prawda? Tylko jeden kielich wina, dla odwagi. Jeli mnie teraz zapi, zrobi mi z plecw krwaw mas. A co zrobi ze mn? Sansa znowu pomylaa o Damie. Wilczyca potrafia wywszy kamstwo, naprawd potrafia, ale nie ya, ojciec zabi j ze wzgldu na Ary. Wycigna n i wysuna go przed siebie, trzymajc go w obu doniach. Chcesz mnie nim pchn? zapyta ser Dontos. Zrobi to zagrozia. Powiedz, kto ci przysa. Nikt, sodka pani. Przysigam na honor rycerza. Rycerza? Joffrey ogosi, e ser Dontos nie jest ju rycerzem, a jedynie trefnisiem, stojcym niej nawet od Ksiycowego Chopca. Modliam si do bogw o rycerza, ktry by mnie uratowa mwia. Modliam si i modliam. Dlaczego musieli mi zesa starego, zapijaczonego bazna? Zasuguj na to, cho... wiem, e to dziwne, ale... przez wszystkie te lata, gdy byem rycerzem, byem te baznem, a teraz, gdy zostaem baznem, sdz... sdz, e potrafi znowu sta si rycerzem, sodka pani. A wszystko to dziki tobie... twej askawoci i odwadze. Uratowaa mnie nie tylko przed Joffreyem, lecz rwnie przede mn samym. ciszy gos. Bardowie opowiadaj, e kiedy istnia bazen, ktry by najwikszym ze wszystkich rycerzy... Florian wyszeptaa Sansa. Przeszy j dreszcz. Sodka pani, chc by twym Florianem rzek pokornie Dontos, padajc przed ni na kolana. Opucia powoli n. Jej gowa staa si nagle straszliwie lekka, jakby unosia si na wodzie. To obd zaufa takiemu pijakowi, ale jeli si od niego odwrc, to czy nadarzy mi si druga szansa? Jak... jak chcesz mnie std wydosta? Ser Dontos unis gow, spogldajc jej w twarz. Najtrudniej bdzie wyprowadzi ci z zamku. Gdy ju tego dokonam, z atwoci znajd statek, ktry zabierze ci do domu. Bd musia tylko zdoby pienidze i wszystko zaatwi. Czy moglibymy uciec ju teraz? zapytaa, nie wac si mie nadziei. Tej nocy? Nie, pani. Obawiam si, e nie. Najpierw musz znale sposb na to, by w odpowiedniej chwili bezpiecznie wydosta ci z zamku. Nie bdzie to atwe i nie zdoam zrobi tego szybko. Mnie rwnie obserwuj. Obliza nerwowo wargi. Zechcesz odoy ten n?

Sansa schowaa bro pod paszcz. Wsta, ser. Dzikuj, sodka pani. Ser Dontos dwign si niezgrabnie, strzepujc z kolan ziemi i licie. Twj pan ojciec by najuczciwszym czowiekiem w krlestwie, a ja pozwoliem, eby go zgadzili. Nic nie powiedziaem i nic nie uczyniem... a mimo to, gdy Joffrey chcia mnie zabi, stana w mojej obronie. Pani, nigdy nie byem bohaterem, jak Ryam Redwyne czy Barristan miay. Nie zwyciaem w turniejach ani nie okryem si chwa na wojnie... ale byem kiedy rycerzem i dziki tobie przypomniaem sobie, co to znaczy. Moje ycie jest ndzne, ale naley do ciebie. Ser Dontos pooy do na skatym pniu drzewa serca. Sansa zauwaya, e mczyzna dry. Przysigam przed bogami twego ojca, e odel ci do domu. Przysig. Szczerze, przed bogami. W takim razie... oddaj si w twe rce, ser. Skd jednak bd wiedziaa, kiedy nadejdzie czas? Czy wylesz mi kolejny list? Ser Dontos rozejrza si niespokojnie. To zbyt ryzykowne. Musisz przychodzi tutaj, do boego gaju. Tak czsto, jak tylko bdziesz moga. To najbezpieczniejsze miejsce. Jedyne bezpieczne miejsce. Innego nie ma. Nie w twoich komnatach i nie w moich, nie na schodach i nie na dziedzicu, nawet jeli wydaje si, e jestemy sami. W Czerwonej Twierdzy kamienie maj uszy. Tylko tutaj moemy rozmawia swobodnie. Tylko tutaj powtrzya Sansa. Zapamitam to. A jeli przy innych bd ci si wydawa okrutny lub obojtny, albo bd z ciebie drwi, wybacz mi dziecko. Musz gra swoj rol, tak samo jak i ty. Jeden bd i nasze gowy ozdobi mury, tak jak gowa twego ojca. Skina gow. Rozumiem. Bdziesz musiaa by odwana i silna... a take cierpliwa, przede wszystkim cierpliwa. Bd cierpliwa obiecaa. Ale... prosz... popiesz si. Boj si. Ja te wyzna ser Dontos, umiechajc si blado. A teraz musisz ju wraca, nim kto zauway twoj nieobecno. Nie pjdziesz ze mn? Lepiej, eby nie widziano nas razem. Skina gow i postpia krok naprzd... po czym odwrcia si, pena niepokoju, i pocaowaa go delikatnie w policzek, zamykajc oczy. Mj Florianie wyszeptaa. Bogowie wysuchali mej modlitwy. Przebiega przez kadk, mina ma kuchni i wiski dziedziniec, gdzie chrzkanie trzymanej w chlewach trzody zaguszao odgos jej popiesznych krokw. Do domu

mylaa. Do domu, zabierze mnie do domu, uratuje mnie, mj Florian. Pieni o Florianie i Jonquil naleay do jej ulubionych. Florian te byt nieadny, cho nie taki stary. Gdy zbiegaa po spiralnych schodach, z ukrytych drzwi wyszed chwiejnym krokiem jaki mczyzna. Grzmotna w niego i stracia rwnowag. Nim zdya upa, na jej nadgarstku zacisny si elazne palce. Usyszaa niski, chrapliwy gos. Upadek z tych schodw byby dugi, ptaszyno. Chcesz zabi nas oboje? Jego miech brzmia szorstko jak dwik piy tncej kamie. Moe i chcesz. Ogar. Nie, panie, wybacz mi, nie chciaam. Sansa odwrcia wzrok, lecz byo ju za pno. Zobaczy jej twarz. Prosz, to mnie boli mwia, prbujc si wyswobodzi. A co ptaszyna Joffa porabia sama pn noc na krtych schodach? Gdy nie odpowiadaa, potrzsn ni. Gdzie bya? W b... b... boym gaju, panie odpowiedziaa, nie mic kama. Modliam si... modliam si za ojca i... za krla, za to, eby nic mu si nie stao. Mylisz, e jestem tak pijany, e w to uwierz? Puci jej rami, chwiejc si lekko na nogach. Na jego straszliw, poparzon twarz paday smugi wiata i ciemnoci. Wygldasz ju prawie jak kobieta... twarz, cycki i urosa, prawie... ale nadal jeste gupiutk ptaszyn, prawda? piewasz tylko te pieni, ktrych ci nauczyli... czemu nie zapiewasz jakiej dla mnie? No jazda. piewaj. Jak piosnk o rycerzach i piknych dziewicach. Lubisz rycerzy, prawda? Baa si go. P... prawdziwych rycerzy, panie. Prawdziwych rycerzy zadrwi. Ale ja nie jestem adnym panem ani rycerzem. Czy musz ci zbi, eby to zrozumiaa? Clegane zatoczy si i omal nie upad. Bogowie zakl. Za duo wina. Lubisz wino, ptaszyno? Prawdziwe wino? Dzban kwanego, czerwonego wina, ciemnego jak krew, to wszystko, czego potrzeba mczynie. Albo kobiecie. Rozemia si, potrzsajc gow. Schlaem si jak pies, niech mnie licho. Chod ju. Wracaj do klatki, ptaszyno. Zabior ci tam. Trzeba ci zachowa dla krla. Ogar pchn j, dziwnie delikatnie, i ruszy za ni w d. Gdy dotarli do podstawy schodw, zapad w ponure milczenie, jakby zapomnia o jej obecnoci. Kiedy doszli do Warowni Maegora, zauwaya z niepokojem, e na mocie stra peni teraz ser Boros Blount. Jego wysoki, biay hem odwrci si byskawicznie na dwik ich krokw. Sansa wzdrygna si pod spojrzeniem rycerza. Ser Boros by najgorszy w caej Gwardii Krlewskiej brzydki mczyzna o wybuchowym charakterze, rumianych policzkach i ponurym spojrzeniu. Jego nie musisz si ba, dziewczynko. Ogar pooy na jej ramieniu cik do. Mona pomalowa ropuch w paski, ale nie stanie si od tego tygrysem. Ser Boros unis zason hemu. Ser, dokd...

 W dup wsad sobie sera, Boros. Ty jeste rycerzem, nie ja. Ja jestem krlewskim psem, pamitasz? Krl szuka wczeniej swego psa. Pies dzisiaj pi. Tej nocy ty go strzege, ser. Ty i inni moi bracia. Ser Boros zwrci si w stron Sansy. Dlaczego nie jeste o tej porze w swych komnatach, pani? Poszam do boego gaju pomodli si o bezpieczestwo krla. Tym razem kamstwo zabrzmiao lepiej, przypominao niemal prawd. Jak miaa spa przy takim haasie? zapyta Clegane. Co si tu dziao? Pod bram przysza banda gupcw wyjani ser Boros. Jakie gaduy opowiedziay o przygotowaniach do uczty weselnej Tyreka i ci ndznicy wbili sobie do bw, e powinnimy nakarmi i ich. Jego Mio poprowadzi wycieczk i przegnalimy ich. Odwany chopiec zauway Clegane, wykrzywiajc usta. Zobaczymy, jaki bdzie odwany, kiedy zmierzy si z moim bratem pomylaa Sansa. Ogar przeprowadzi j na koniec mostu zwodzonego. Gdy wchodzili w gr po krtych schodach, zapytaa: Dlaczego zgadzasz si, eby ludzie zwali ci psem, a nie pozwalasz, by kto nazwa ci rycerzem? Wol psy od rycerzy. Ojciec mojego ojca by naczelnym psiarczykiem w Casterly Rock. Pewnego jesiennego roku lord Tytos znalaz si midzy lwic a jej zdobycz. Zwierz gwno obchodzio, e Lannisterowie nosz je na chorgwiach. Rzucio si na lordowskiego konia i zaatwioby te jedca, gdyby nie zjawi si mj dziadek z ogarami. Trzy psy zginy, nim przepdziy besti, a dziadek straci nog. Lannister przyzna mu w nagrod woci i wie, a jego syna uczyni swym giermkiem. Trzy psy na naszej chorgwi, to wanie te trzy zabite ogary, na tym tle symbolizujcym jesienn traw. Pies za ciebie zginie, ale nigdy ci nie okamie. I spojrzy ci prosto w oczy. Uj j obiema domi pod brod i unis jej twarz, wpijajc bolenie palce w ciao dziewczyny. A to wicej ni potrafi uczyni ptaszyny, prawda? Nie usyszaem pieni. Znam... znam pie o Florianie i Jonquil. Florian i Jonquil? Bazen i jego cipa. Oszczd mi tego. Ale pewnego dnia zapiewasz dla mnie, czy bdziesz tego chciaa, czy nie. Uczyni to z chci. Sandor Clegane achn si. Taka adna dziewczynka, a zupenie nie umie kama. Wiesz przecie, e pies potrafi zwszy fasz. Rozejrzyj si wok i poniuchaj uwanie. Wszyscy tu s garzami... i kady z nich kamie bieglej od ciebie.

Arya
Gdy wdrapaa si ju na najwysz ga, zobaczya sterczce zza drzew kominy. Kryte strzech chaty toczyy si przy brzegu jeziora i nad wpadajcym do niego strumyczkiem. Na jezioro wybiegao drewniane molo, obok ktrego sta dugi, niski budynek o dachu krytym upkow dachwk. Poczogaa si dalej, a wreszcie konar zacz si ugina pod jej ciarem. Przy molu nie byo adnych odzi, dostrzegaa jednak cienkie smuki dymu wzbijajce si z niektrych kominw oraz wystajcy zza stajni fragment wozu. Kto tu jest pomylaa Arya, przygryzajc warg. Wszystkie osady, na ktre si dotd natknli, byy puste i zniszczone. Gospodarstwa rolne, wioski, zamki, septy, stodoy jeli co mogo si spali, Lannisterowie puszczali to z dymem, a jeli mogo umrze, zabijali. Tam, gdzie zdoali, podpalali nawet las, ale licie byy jeszcze zielone i wilgotne po niedawnych deszczach i poary si nie rozszerzyy. Gdyby mogli, spaliliby te jezioro zauway Gendry. Arya wiedziaa, e mia racj. W noc ich ucieczki pomienie odbijay si w wodzie tak jasno, e odnosili wraenie, i jej tafla faktycznie ponie. Gdy nastpnej nocy zdobyli si wreszcie na odwag, by zakra si do ruin, nie zastali tam nic oprcz okopconych kamieni, wypalonych budynkw i trupw. Gdzieniegdzie z popiow biy jeszcze smuki jasnego dymu. Gorca Buka baga ich, eby tam nie szli, a Lommy powiedzia, e s gupi i przysiga, e ser Amory zapie ich i zabije, gdy jednak dotarli do warowni, Lorcha i jego ludzi dawno ju nie byo. Znaleli tam rozbit bram i czciowo zburzone mury, a w rodku leao mnstwo niepogrzebanych ofiar. Gendryemu wystarczyo jedno spojrzenie. Wszyscy nie yj orzek. I dobray si do nich psy, popatrz. Albo wilki. Psy, wilki, wszystko jedno. Ju po nich. Arya nie chciaa jednak odej, dopki nie znaleli Yorena. Powtarzaa sobie, e nie mogli go zabi. By przecie twardy i silny, a do tego by bratem z Nocnej Stray. Powiedziaa to Gendryemu, gdy szukali go wrd trupw. Cios topora, ktry pozbawi go ycia, rozpata mu czaszk, lecz duga, spltana broda nie moga nalee do nikogo innego, podobnie jak szata, pena at, nieprana i tak wyblaka, e bya bardziej szara ni czarna. Zamiast zatroszczy si cho o pogrzebanie wasnych ludzi, ser Amory Lorch zostawi ich z ciaami tych, ktrych zamordowa, i obok Yorena leay trupy czterech lannisterskich zbrojnych. Arya zastanawiaa si, ilu ich byo trzeba, by go powali. Mia zabra mnie do domu pomylaa, gdy kopali staremu grb. Zabitych byo zbyt wielu, by byli w stanie pochowa wszystkich, jego jednak nie mogli tak zostawi. Arya nie

chciaa ustpi. Mia mnie bezpiecznie odprowadzi do Winterfell. Obieca. Jedna cz jej jani chciaa si rozpaka. Inna miaa ochot go kopn. To Gendry pomyla o wiey lorda i trzech ludziach, ktrych wysa tam Yoren. Ich rwnie zaatakowano, lecz do okrgej budowli byo tylko jedno wejcie, z drzwiami na pitrze, do ktrych docierao si po drabinie. Gdy oblegani wcignli j na gr, ludzie ser Amoryego nie mogli si do nich dosta. Lannisterowie zgromadzili pod wie mnstwo drewna i podpalili je, ale kamie nie chcia si pali, a Lorch nie mia cierpliwoci, by bra wie godem. Na krzyk Gendryego, Cutjack otworzy drzwi, a gdy Kurz powiedzia, e lepiej bdzie i dalej na pnoc, zamiast zawraca, uczepia si nadziei, e moe mimo wszystko trafi do domu. Wioska, ktr obserwowaa, nie bya Winterfell, lecz kryte strzech dachy obiecyway ciepo, schronienie, a moe nawet ywno, o ile odwa si zaryzykowa. Chyba, e jest tam Lorch. Mia konie i mg si posuwa szybciej od nas. Obserwowaa osad z drzewa przez dugi czas w nadziei, e wypatrzy czowieka, konia, chorgiew, cokolwiek, co pomoe jej zorientowa si w sytuacji. Kilkakrotnie zauwaya jaki ruch, lecz zabudowania byy zbyt daleko, by moga mie pewno. Raz, bardzo wyranie, usyszaa renie konia. W powietrzu kryo mnstwo ptakw, gwnie wron. Z daleka wydaway si nie wiksze od much. Latay wok krytych strzech dachw, machajc skrzydami. Na wschodzie Oko Boga byo tafl rozwietlanego promieniami soca bkitu, ktra zajmowaa poow wiata. Wdrowali botnistym brzegiem bardzo powoli, jako e Gendry nie chcia mie nic do czynienia z adnymi drogami i nawet Gorca Buka oraz Lommy okazali wystarczajco wiele rozsdku, by si z nim zgodzi. W niektre dni Arya odnosia wraenie, e jezioro j wzywa. Miaa ochot wskoczy w spokojne, bkitne wody, znowu poczu si czysta, pywa, pluska si i wygrzewa w socu. Nie odwaya si jednak zdj ubrania, tam gdzie inni mogli j zobaczy, ani nawet go wypra. Pod koniec dnia czsto siadaa na kamieniu, zanurzajc stopy w zimnej wodzie. W kocu zrzucia zniszczone, rozpadajce si buty. Z pocztku trudno jej byo chodzi boso, lecz pcherze w kocu popkay, skaleczenia si zagoiy, a skra stwardniaa. Przyjemnie byo czu boto midzy palcami stp, lubia te dotyka nimi ziemi. Z gry dostrzega rwnie ma lesist wysepk, ktra leaa na pnocnym wschodzie. Trzydzieci jardw od brzegu po wodzie suny trzy czarne abdzie. Wyglday bardzo pogodnie... nikt im nie powiedzia, e trwa wojna, nic ich nie obchodziy ponce miasta i mordowani ludzie. Patrzya na nie z tsknot. Czci jani pragna zosta abdziem. Drug czci chciaa go zje. Na niadanie przekna papk z odzi i garstk owadw. Owady nie byy takie ze, jeli si do nich przyzwyczai. Gorsze byy robaki, ale i one byy lepsze ni bl brzucha po kilku dniach godowania. Owady atwo te byo znale. Wystarczyo kopn kamie. Arya zjada kiedy owada, kiedy bya maa, chcc usysze krzyk Sansy. Dlatego nie

baa si zrobi tego ponownie. asica te si nie baa, ale Gorca Buka zwymiotowa chrzszcza, ktrego pokn, a Lommy i Gendry nie chcieli nawet prbowa. Wczoraj Gendry zapa ab i podzieli si ni z Lommym, a kilka dni temu Gorca Buka znalaz jeyny i dokadnie oskuba z nich krzaki, ywili si jednak gwnie wod i odziami. Kurz nauczy ich miady odzie midzy kamieniami, eby zrobi z nich papk. Smakowaa okropnie. Arya aowaa, e kusownik umar. Z pewnoci wiedzia o yciu w lesie wicej ni oni wszyscy razem, lecz, niestety, oberwa strza w bark, gdy wciga drabin do wiey. Tarber zrobi mu okad z bota oraz mchu z jeziora i przez dzie albo dwa Kurz przysiga, e rana si zagoi, cho skra szyi mu sczerniaa, a pod brod i na piersi pojawiy si jaskrawoczerwone prgi. Pewnego ranka nie mia jednak siy si podnie, a nastpnego ju nie y. Pochowali go pod kopcem kamieni. Cutjack wzi sobie jego miecz i rg myliwski, a Tarber uk, buty oraz n. Kiedy odeszli, zabrali to wszystko ze sob. Z pocztku mylaa, e obaj mczyni wybrali si po prostu na owy i wkrtce wrc ze zdobycz, eby nakarmi ich wszystkich. Czekali jednak bardzo dugo i w kocu Gendry kaza im ruszy w dalsz drog. By moe Tarber i Cutjack doszli do wniosku, e bez grupki sierot bd mieli wiksze szanse. Zapewne rzeczywicie tak byo, lecz Arya i tak nienawidzia ich za t ucieczk. Siedzcy pod drzewem Gorca Buka zaszczeka jak pies. Kurz poradzi im, eby porozumiewali si ze sob, naladujc odgosy wydawane przez zwierzta. Mwi, e to stara sztuczka kusownikw, lecz skona, nim zdy ich nauczy, jak maj to robi, by brzmiay prawidowo. Gosy ptakw w wykonaniu Gorcej Buki brzmiay beznadziejnie. Pies wychodzi mu lepiej, ale i tak kiepsko. Arya zeskoczya na niej pooon ga, rozkadajc szeroko rce dla zachowania rwnowagi. Wodny tancerz nigdy nie spada. Zacisna na konarze palce stp i przesza lekko kilka krokw, po czym przemkna przez gste listowie, przekadajc rce, a wreszcie dotara do pnia. Kora bya szorstka w dotyku. Dziewczynka zesza szybko w d, zeskoczya na ziemi z wysokoci szeciu stp i przetoczya si przy ldowaniu. Gendry wycign rk, by pomc jej wsta. Dugo tam siedziae. Co zobaczye? Wiosk ryback, bardzo ma, tu przy brzegu. Naliczyem dwadziecia sze dachw krytych strzech i jeden dachwkami. Widziaem te fragment wozu. Kto tam jest. Na dwik jej gosu z krzakw wylaza asica. To imi nada jej Lommy. Mwi, e maa wyglda jak asica, co nie byo prawd, nie mogli jednak dalej nazywa j paczc dziewczynk, bo w kocu przestaa paka. Usta miaa brudne. Arya miaa nadziej, e nie najada si znowu bota. Widziae ludzi? dopytywa si Gendry.

 Przede wszystkim dachy przyznaa ale z niektrych kominw bucha dym i syszaem te konia. asica zapaa Ary za nog, obejmujc j mocno. Robia to teraz czsto. Tam gdzie s ludzie, jest te jedzenie powiedzia za gono Gorca Buka. Gendry zawsze mwi mu, eby by cicho, lecz nic to nie dawao. Moe nam troch dadz. A moe nas zabij zauway Gendry. Jeli si poddamy, to nie zabij da wyraz swej nadziei Gorca Buka. Gadasz jak Lommy. Lommy Zielona apka siedzia midzy dwoma grubymi korzeniami, wsparty o pie drzewa. Podczas walki w warowni wcznia przebia mu lewe udo. Pod koniec nastpnego dnia musia podskakiwa na jednej nodze, obejmujc rk Gendryego. Teraz nie mg ju robi nawet tego. Odrbali z drzewa kilka konarw, by zrobi dla niego nosze, lecz dwiga rannego byo ciko i posuwali si naprzd powoli, a do tego chopiec jcza gono przy kadym wstrzsie. Musimy si podda powtarza. To wanie powinien zrobi Yoren. Dlaczego nie otworzy bram, tak jak mu kazali? Kiedy go nieli, gada tylko o tym, o swej bolcej nodze i o pustym brzuchu. Gorca Buka by tego samego zdania. Powiedzieli Yorenowi, eby otworzy bram. Powiedzieli mu w imieniu krla. Jeli ka co zrobi w imieniu krla, to znaczy, e trzeba ich sucha. To wszystko wina tego starego mierdziela. Gdyby si podda, nic by nam nie zrobili. Gendry zmarszczy brwi. Rycerze i lordowie cigle bior si nawzajem do niewoli i wypacaj sobie okupy, ale nic ich nie obchodzi, czy kto taki jak ty si podda czy nie. Zwrci si w stron Aryi. Co jeszcze widziae? Jeli to rybacka wioska, to zao si, e sprzedadz nam ryby nie ustpowa Gorca Buka. W jeziorze roio si od ryb, lecz nie mieli czym ich zapa. Arya prbowaa robi to rkami tak jak Koss, ale ryby byy szybsze od gobi, a do tego pod wod nie widziaa ich dokadnie. Nie wiem, czy maj tam ryby odezwaa si, przeczesujc domi skotunione wosy asicy. Przemkno jej przez gow, e moe lepiej byoby je ci. Nad wod kr wrony. Ley tam co martwego. Na pewno ryby wyrzucone na brzeg ucieszy si Gorca Buka. Jeli wrony mog je je, to zao si, e my te bymy mogli. Jakbymy capnli par wron, to moglibymy zje je wtrci Lommy. Rozpalilibymy ognisko i upiekli je jak kurczaki. Kiedy Gendry marszczy brwi, mia strasznie gron min. Wyrosa mu broda, czarna i gsta jak krzaki gogu.

 Mwiem, e nie moemy pali ognia. Lommy jest godny jcza Gorca Buka. I ja te. Wszyscy jestemy godni zauwaya Arya. Ty nie. Siedzcy na ziemi Lommy splun. resz robaki. Miaa ochot kopn go w ran. Przecie ci mwiem, e tobie te ich nakopi, jeli tylko zechcesz. Lommy skrzywi si z niesmakiem. Gdyby nie ta noga, upolowabym par dzikw. Par dzikw powtrzya szyderczym tonem. Do polowania na dziki trzeba mie specjaln wczni, konie, psy i ludzi, ktrzy wyposz zwierzyn z kryjwki. Jej ojciec polowa na dziki w wilczym lesie, z Robbem i Jonem. Raz nawet wzili ze sob Brana, ale jej nigdy nie zabierali, chocia bya starsza. Septa Mordane mwia, e polowanie nie jest dla dam, a matka obiecaa tylko, e kiedy bdzie wiksza moe dostanie sokoa. Bya ju wiksza, ale gdyby miaa teraz sokoa, natychmiast by go zjada. A co ty wiesz o polowaniu na dziki? zapyta Gorca Buka. Wicej od ciebie. Gendry nie mia ochoty tego sucha. Uciszcie si obaj. Musz si zastanowi, co robi dalej. Gdy prbowa myle, zawsze mia zbola min, jakby sprawiao mu to okrutne cierpienia. Poddajmy si zada Lommy. Mwiem ci, eby przesta gldzi o poddaniu. Nawet nie wiemy, kto tam jest. Moe uda nam si ukra co do jedzenia. Lommy mgby to zrobi, gdyby nie jego noga wtrci Gorca Buka. W miecie by zodziejem. Ale kiepskim zauwaya Arya. Inaczej by go nie zapali. Gendry spojrza na soce, mruc oczy. Najlepiej bdzie si tam zakra wieczorem. Po zmierzchu pjd na zwiady. Nie, ja pjd zaprotestowaa Arya. Ty jeste zbyt haaliwy. Gendry znowu zrobi t dziwn min. Pjdziemy obaj. Powinien pj Arry sprzeciwi si Lommy. On si lepiej skrada. Powiedziaem, e pjdziemy obaj. A co bdzie, jeli nie wrcicie? Gorca Bulka nie da rady nie mnie sam, wiesz, e nie da... Do tego krc si tu wilki wtrci Gorca Buka. Syszaem je noc, kiedy staem na warcie. Byy blisko.

Arya rwnie je syszaa. Spaa na wizie, ale obudzio j wycie. Nie moga zasn przez dobr godzin. Nasuchiwaa, a po plecach chodziy jej ciarki. Nie pozwolisz nam nawet rozpali ogniska, eby je odstraszy cign Gorca Buka. Nie moesz zostawi nas na pastw wilkw. Wcale was nie zostawiam odpar z niesmakiem Gendry. Jeli przyjd wilki, to przecie Lommy ma wczni, a ty bdziesz z nim. Idziemy tylko si rozejrze. Wrcimy. Niewane, kim s ci ludzie. Powinnimy si im podda uala si Lommy. Potrzebny mi jaki balsam na nog. Bardzo mnie boli. Jeli znajdziemy balsam, na pewno ci go przyniesiemy zapewni Gendry. Arry, idziemy. Chc si zbliy do wioski przed zachodem soca. Gorca Buka, zatrzymaj tu asic. Nie chc, eby za nami posza. Poprzednim razem mnie kopna. Jeli jej nie zatrzymasz, to tym razem ja ci kopn. Nie czekajc na odpowied, Gendry woy na gow stalowy hem i oddali si. Arya musiaa zdrowo pdzi, by go dogoni. Gendry by pi lat starszy i stop wyszy od niej, a do tego mia dugie nogi. Przez chwil nic nie mwi, brn tylko z gniewn min midzy drzewami, robic za duo haasu. Wreszcie jednak si zatrzyma. Myl, e Lommy umrze stwierdzi. Nie zaskoczyo jej to. Kurz umar od swojej rany, chocia by znacznie silniejszy od Lommyego. Gdy przychodzia na ni kolej, by go dwiga, czua ciepo jego rozgrzanej skry i bijcy od nogi smrd... Moe gdybymy znaleli maestera... Maesterzy s tylko w zamkach, a nawet gdybymy jakiego znaleli, nie chciaby sobie brudzi rk dla kogo takiego jak Lommy. Gendry pochyli si pod nisko zwisajcym konarem. Nieprawda. Bya pewna, e maester Luwin pomgby kademu, kto by go o to prosi. On umrze i im wczeniej to si stanie, tym lepiej dla nas. Powinnimy go zostawi, tak jak mwi. Przecie wiesz, e gdybym to ja by ranny albo ty, na pewno by nas zostawi. Zeszli do stromej rozpadliny, a potem wyszli z niej po drugiej stronie, apic si rkami korzeni. Mam ju do dwigania go i tej gadaniny o poddaniu si. Gdyby mg stan na nogi, dabym mu w zby. Z Lommyego nie bdzie ju adnego poytku. I z paczcej dziewczynki te nie. asicy daj spokj. Jest tylko godna i wystraszona. Arya obejrzaa si za siebie, lecz tym razem dziewczynka za nimi nie posza. Na pewno Gorca Buka j przytrzyma, tak jak kaza mu Gendry. Nie ma z niej poytku powtrzy uparcie chopak. Ona, Gorca Buka i Lommy tylko nam przeszkadzaj. Zginiemy przez nich. W tej bandzie tylko ty si do czego nadajesz, chocia jeste dziewczyn.

Arya zamara w bezruchu. Nie jestem dziewczyn! Jeste, jeste. Wydaje ci si, e jestem taki gupi jak oni? Nie, jeste gupszy. Wszyscy wiedz, e do Nocnej Stray nie przyjmuj dziewczyn. To prawda. Nie wiem, dlaczego Yoren ci zabra, ale musia mie jaki powd. Jeste dziewczyn i tyle. Nieprawda! To wyjmij kutasa i odlej si. No jazda. Nie chce mi si la. Gdybym chcia, to bym mg. Nie kam. Nie moesz wyj kutasa, bo go nie masz. Kiedy byo nas trzydziestu, nic nie zauwayem, ale ty zawsze idziesz do lasu, eby si odla. Gorca Buka tego nie robi i ja te nie. Jeli nie jeste dziewczyn, to na pewno jeste eunuchem. Sam jeste eunuchem. Wiesz, e to nieprawda. Gendry umiechn si. Chcesz, ebym ci pokaza kutasa? Nie mam nic do ukrycia. Masz palna Arya, rozpaczliwie prbujc uciec przed tematem kutasa, ktrego nie miaa. Wtedy w gospodzie zote paszcze chciay ci zabra, a ty nie powiedziae nam dlaczego. Sam chciabym to wiedzie. Myl, e Yoren wiedzia, ale nic mi nie mwi. Ale dlaczego mylaa, e to ciebie cigaj? Przygryza warg. Pamitaa, co powiedzia Yoren tego dnia, gdy cina jej wosy. Poowa tej bandy w mgnieniu oka wydaaby ci krlowej w zamian za uaskawienie i moe jeszcze kilka srebrnikw. Pozostali zrobiliby to samo, tylko najpierw by ci zgwacili. Z Gendrym jednak byo inaczej. Krlowa poszukiwaa rwnie jego. Powiem ci, jeli ty te mi powiesz rzeka ostronie. Powiedziabym ci, gdybym wiedzia, Arry... naprawd si tak nazywasz, czy masz jakie dziewczyskie imi? Arya spojrzaa na skaty korze u swoich stp. Zdaa sobie spraw, e to ju koniec udawania. Gendry domyli si prawdy, a nie miaa w spodniach nic, co by go przekonao, e si myli. Moga wycign Ig i go zabi albo mu zaufa. Nie bya pewna, czy zdoaaby go pokona, nawet gdyby sprbowaa. On te mia miecz i by znacznie silniejszy od niej. Zostaa jej tylko prawda. Lommy i Gorca Buka nie mog si dowiedzie ostrzega go. Nie dowiedz si przyrzek. Nie ode mnie. Arya. Spojrzaa mu prosto w oczy. Jestem Arya. Z rodu Starkw. Z rodu... mina chwila, nim powiedzia: Krlewski namiestnik nazywa si Stark. Ten, ktrego stracili jako zdrajc. Nie by adnym zdrajc. By moim ojcem.

Gendry wybauszy oczy. To dlatego mylaa... Skina gow. Yoren mia mnie zabra do domu, do Winterfell. To... znaczy, e jeste wysoko urodzona... bdziesz dam... Arya spojrzaa na swe achmany i bose stopy, popkane i pene stwardnie. Zobaczya brud pod paznokciami, strupy na okciach i podrapane donie. Zao si, e septa Mordane by mnie nie poznaa. Sansa mogaby pozna, ale udawaaby, e nie poznaje. Moja matka i siostra to damy, ale ja nigdy ni nie byam. Nieprawda. Bya przecie crk lorda i mieszkaa w zamku, prawda? I... dobrzy bogowie, ja przecie... Gendry nagle zrobi si zakopotany, niemal wystraszony. Po co gadaem o kutasach? I odlewaem si przy tobie, i wszystko... Wybacz mi, pani. Przesta! wysyczaa Arya. Czy si z niej nabija? Uczono mnie uprzejmoci, pani zapewni Gendry ze zwykym dla siebie uporem. Kiedy wysoko urodzone dziewczyny przychodziy z ojcami do sklepu, mistrz kaza mi pada na jedno kolano, odzywa si tylko wtedy, gdy mnie o co spytaj, i mwi do nich pani. Jeli bdziesz tak do mnie mwi, nawet Gorca Buka to zauway. Lepiej te lej tak samo, jak przedtem. Wedle rozkazu, pani. Arya walna go w pier obiema piciami. Potkn si o kamie i gruchn ciko na ziemi. Czy tak si zachowuje crka lorda? zapyta ze miechem. I tak te. Kopna go w bok, ale rozemia si tylko jeszcze goniej. Moesz si mia, ile chcesz. Zobaczymy, kto pierwszy dojdzie do wioski. Soce skryo si ju za drzewami i niedugo miao si zrobi ciemno. Tym razem to Gendry musia j goni. Czujesz ten smrd? zapytaa. Powszy. Zgnie ryby? Wiesz, e nie. Lepiej bdmy ostroni. Ja pjd na zachd poszuka drogi. Musi tu gdzie by, no bo przecie widziaa wz. Ty id brzegiem. Jeli bdziesz potrzebowaa pomocy, zaszczekaj jak pies. To gupie. Jeli bd potrzebowaa pomocy, zawoam ratunku. Zerwaa si do biegu. Jej bose stopy uderzay bezgonie o traw. Gdy obejrzaa si za siebie, zobaczya, e spoglda na ni ze zbolaym wyrazem twarzy, ktry wiadczy, e nad czym si zastanawia. Pewnie doszed do wniosku, e nie powinien pozwala, by dama krada ywno. Nie miaa wtpliwoci, e Gendry zacznie teraz zachowywa si gupio.

Gdy zbliaa si do wioski, smrd robi si coraz silniejszy. Nie przypomina odoru zepsutych ryb. By ostrzejszy i obrzydliwszy. Zmarszczya nos. Drzewa rosy tu rzadziej, krya si wic w chaszczach, przeskakujc od kpy do kpy, cicha jak cie. Co kilka jardw zatrzymywaa si, by nasuchiwa. Za trzecim razem usyszaa konie, a take gos mczyzny. Smrd by coraz paskudniejszy. To trupy tak mierdz Czua ju kiedy ten fetor, gdy bya z Yorenem i pozostaymi. Na poudnie od wioski rosy gste, cierniste krzewy. Kiedy do nich dotara, dugie cienie zmierzchu zaczy ju zanika i pokazay si wietliki. Tu za ywopotem widziaa strzechy. Podczogaa si bliej, a wreszcie znalaza luk i wsuna si w ni na brzuchu, dobrze ukryta. Std wreszcie dostrzega rdo smrodu. Przy brzegu pluskajcego agodnie Oka Boga wzniesiono dug szubienic ze wieego drewna. Wisiay na niej szcztki ludzi. Stopy miay zakute w acuchy. Wrony dziobay je zawzicie, przelatujc z trupa na trupa, a na kadego ptaka przypadao sto much. Gdy znad jeziora powia wiatr, najblisze zwoki zakoysay si leciutko. Wrony poary wikszo ich twarzy. Dobrao si te do nich co innego, co znacznie wikszego. Wisielec mia rozerwane gardo i pier, a z rozprutego brzucha zwisay poyskujce zielono trzewia oraz pasma misa. Jedna rka bya oderwana w stawie barkowym. Arya zauwaya, e koci le w odlegoci kilku stp, poogryzane i poamane. Nie zostao na nich ani kawaka misa. Zmusia si do spojrzenia na drugiego wisielca, a potem trzeciego i czwartego, powtarzajc sobie, e jest twarda jak kamie. Wszystkie trupy byy tak zmasakrowane i zgnie, e mina chwila, nim zdaa sobie spraw, e ofiary przed powieszeniem rozebrano do naga. Nie wyglday jak nadzy ludzie. Waciwie w ogle nie przypominay ludzi. Wrony wydziobay im oczy, a czasem nawet twarze. Po szstym z dugiego szeregu wisielcw zostaa tylko jedna noga, ktra koysaa si przy kadym podmuchu, zapltana w acuchy. Strach tnie gbiej ni miecze. Martwi nic jej nie mogli zrobi, lecz ci, ktrzy ich zabili, z pewnoci byli niebezpieczni. Daleko za szubienic dwch mczyzn w kolczugach opierao si o wcznie przed dugim, niskim budynkiem, stojcym tu nad wod. By to jedyny w wiosce dom kryty dachwk. W botnisty grunt przed nim wbito dwie dugie tyczki, na ktrych wisiay chorgwie. Jedna bya czerwona, a druga janiejsza, moe biaa albo ta. Obie pachty zwisay bezwadnie, a do tego byo ju ciemno, nie miaa wic nawet pewnoci, czy czerwona chorgiew rzeczywicie jest karmazynowym sztandarem Lannisterw. Nie musz widzie lwa. Wystarcz mi te wszystkie trupy. Kto mgby to zrobi, jeli nie Lannisterowie? Wtem rozleg si krzyk. Dwaj wcznicy odwrcili si nagle. Pojawi si trzeci mczyzna, ktry pcha przed sob winia. Byo ju za ciemno, eby dostrzec twarze, lecz Arya zauwaya rogi i natychmiast poznaa Gendryego.

Co za gupek, gupek, gupek, GUPEK! pomylaa. Gdyby bya blisko, kopnaby go znowu. Stranicy rozmawiali gono, leaa jednak zbyt daleko, eby rozrni sowa, zwaszcza, e bliej byy kraczce i opoczce skrzydami wrony. Jeden z wcznikw zerwa hem z gowy Gendryego i zada mu jakie pytanie, lecz odpowied wyranie mu si nie spodobaa, gdy zdzieli chopaka w twarz tpym kocem wczni, przewracajc go na ziemi. onierz, ktry go pojma, da mu kopniaka, a drugi z wcznikw przymierzy hem. Wreszcie podnieli jeca i zaprowadzili go do magazynu. Kiedy otworzyli masywne, drewniane drzwi, na zewntrz wypad may chopiec. Jeden ze stranikw zapa go za rk i cisn z powrotem do rodka. Arya usyszaa dobiegajcy z budynku pacz, a potem krzyk, tak gony i peen blu, e a przygryza warg. onierze wepchnli Gendryego do budynku i zamknli drzwi. Znad jeziora nadeszo nage tchnienie wiatru. Chorgwie poruszyy si i rozwiny. Na tej, ktr zawieszono na wyszej tyczce, widnia zoty lew, zgodnie z jej obawami. Na drugiej wyobraono trzy smuke, czarne ksztaty, mknce po polu tym jak maso. Psy pomylaa. Ju je gdzie widziaam, ale gdzie? Niewane. Liczyo si tylko to, e zapali Gendryego. Musiaa go uwolni, nawet jeli by uparty i gupi. Zadaa sobie pytanie, czy ci ludzie wiedz, e poszukuje go krlowa. Jeden ze stranikw cign z gowy swj hem i zaoy ten, ktry zabra Gendryemu. Ary rozgniewa ten widok, wiedziaa jednak, e nie moe nic na to poradzi. Zdawao si jej, e w pozbawionym okien magazynie sycha kolejne krzyki, stumione przez mury, nie miaa jednak pewnoci. Czekaa tak dugo, a zobaczya zmian warty, a take wiele innych rzeczy. Przechodzili tamtdy liczni ludzie, ktrzy poili konie w strumieniu. Z lasu wrcia grupa myliwych, ktrzy nieli zwisajcego z tyczki jelenia. Przygldaa si, jak go obdzieraj ze skry i patrosz, a potem rozpalaj na drugim brzegu strumienia ognisko. Wo pieczonego misa mieszaa si z odorem rozkadu, tworzc dziwne poczenie. Zaburczao jej w pustym brzuchu. Miaa wraenie, e zaraz zwymiotuje. Perspektywa kolacji wywabia z budynkw kolejnych mczyzn. Prawie wszyscy mieli na sobie kolczugi albo kurty z utwardzanej skry. Gdy jele zosta ju upieczony, najapetyczniejsze kski zaniesiono do jednej z chat. Miaa nadziej, e po ciemku zdoa podczoga si bliej i uwolni Gendryego, lecz stranicy zapalili od ogniska pochodnie. Giermek przynis dwm onierzom pilnujcym magazynu miso i chleb. Potem doczyo do nich dwch innych mczyzn i wszyscy zajli si bukakiem wina. Gdy ju go osuszyli, przybysze odeszli, ale dwaj wartownicy zostali na miejscu, wsparci na wczniach. Gdy Arya wyczogaa si wreszcie z kpy gogu i znikna w lesie, rce i nogi miaa zupenie zesztywniae. Noc bya ciemna. Wski sierp ksiyca to si pojawia, to znika za gnanymi wiatrem chmurami. Cicha jak cie powiedziaa sobie, idc midzy drzewami. Nie

odwaya si biec w mroku, w obawie, e potknie si o korze albo zabdzi. Po lewej syszaa spokojne pluskanie Oka Boga, po prawej poruszajcy gaziami wiatr i szelest lici, a w oddali wycie wilkw. Lommy i Gorca Buka omal si nie zesrali, gdy wypada spomidzy drzew tu obok nich. Cisza rozkazaa, obejmujc jedn rk asic, gdy dziewczynka do niej podbiega. Gorca Buka wybauszy oczy. Mylelimy, e nas zostawilicie. ciska w rku krtki miecz, ten sam, ktry Yoren zabra zotemu paszczowi. Przestraszye mnie. Mylaem, e to wilk. Gdzie Byk? zapyta Lommy. Zapali go wyszeptaa Arya. Musimy go uwolni. Gorca Buka, pomoesz mi. Podkradniemy si do stranikw i zabijemy ich, a potem otworz drzwi. Gorca Buka i Lommy wymienili spojrzenia. Ilu ich jest? Nie daem rady policzy przyznaa Arya. Co najmniej dwudziestu, ale przy drzwiach stoi tylko dwch. Gorca Buka wyglda tak, jakby zaraz mia si rozpaka. Nie moemy walczy z dwudziestoma ludmi. Masz zaatwi tylko jednego. Ja zajm si drugim. Potem uwolnimy Gendryego i uciekniemy. Powinnimy si podda oznajmi Lommy. Pj tam i si podda. Arya potrzsna z uporem gow. W takim razie zostawmy go, Arry baga Lommy. Nic o nas nie wiedz. Jeli si ukryjemy, pjd sobie, wiesz, e pjd. To nie nasza wina, e Gendry da si zapa. Jeste gupi, Lommy burkna gniewnie. Jeli nie uwolnimy Gendryego, umrzesz. Kto bdzie ci nis? Ty i Gorca Buka. Cay czas bez niczyjej pomocy? Nie damy rady. Gendry by z nas najsilniejszy. Zreszt nie obchodzi mnie twoje gadanie. Wracam po niego. Zerkna na Gorc Buk. Idziesz ze mn? Gorca Buka spojrza na Lommyego, na Ary, i znowu na Lommyego. Id zgodzi si z niechci. Lommy, zatrzymaj tu asic. Zapa dziewczynk za rk i przycign j do siebie. A co, jeli przyjd wilki? Poddaj si poradzia Arya.

Wydawao si, e wdrwka do wioski cignie si godzinami. Gorca Buka cigle potyka si w ciemnoci i gubi drog. Musiaa na niego czeka i zawraca. W kocu wzia go za rk i zacza prowadzi. Bd cicho i id za mn rozkazaa. Po chwili dostrzegli w oddali saby blask ognia. Po drugiej stronie ywopotu wisz wisielcy, ale ich nie ma si co ba. Pamitaj, e strach tnie gbiej ni miecze. Musimy porusza si cicho i powoli. Gorca Buka skin gow. Pierwsza przeczogaa si przez gogowe chaszcze i czekaa na niego skulona po drugiej stronie. Po chwili zjawi si, blady i zdyszany. Twarz i ramiona pokryway mu dugie, krwawice zadrapania. Chcia co powiedzie, lecz Arya przyoya palec do ust. Poczogali si wzdu szubienicy na rkach i kolanach, tu pod koyszcymi si wisielcami. Gorca Buka ani razu nie podnis wzroku i nie wyda z siebie adnego dwiku. A do chwili, gdy na jego plecach wyldowaa wrona. Wtedy westchn gono. Kto idzie? zagrzmia nagle w mroku gos wartownika. Gorca Buka zerwa si byskawicznie. Poddaj si! Gdy odrzuci miecz, tuziny wron zerway si do lotu, z gonym protestem okrajc trupy. Arya zapaa chopaka za nog, prbujc obali go na ziemi, ale wyrwa si jej i pobieg naprzd, wymachujc rkami. Poddaj si, poddaj. Podniosa si szybko, wycigajc Ig, lecz ze wszystkich stron otoczyli j ju ludzie. Sprbowaa ci najbliszego z nich, ale zablokowa cios zakutym w zbroj ramieniem. Drugi mczyzna uderzy w ni caym ciaem, obalajc j na ziemi, a trzeci wyrwa jej miecz. Chciaa go ugry, lecz zby zelizny si po zimnej, brudnej kolczudze. Oho, to prawdziwy wojownik rzuci ze miechem onierz. Zdzieli j zakut w elazo pici tak mocno, e omal nie odpada jej gowa. Gdy leaa na ziemi, co o niej mwili, lecz nie bya w stanie zrozumie sw. W uszach jej dzwonio. Sprbowaa si odczoga, ale miaa wraenie, e ziemia pod ni faluje. Zabrali Ig. Ogarn j wstyd, ktry by gorszy od blu. Ten miecz podarowa jej Jon, a Syrio nauczy j nim wada. Wreszcie kto zapa j za kaftan i podnis na kolana. Gorca Buka rwnie klcza, przed najwyszym mczyzn, jakiego w yciu widziaa, potworem z opowieci Starej Niani. Nie zauwaya, skd si wzi. Na wyblakej tej opoczy mia przedstawione trzy czarne, biegnce psy, a jego twarz bya twarda jak wykuta z kamienia. Nagle przypomniaa sobie, gdzie widziaa ten znak. Podczas turnieju w Krlewskiej Przystani wszyscy rycerze wywiesili tarcze przed namiotami. Ta naley do brata Ogara wyjania jej Sansa, gdy mijay czarne psy na tym tle. Zobaczysz, jest jeszcze wikszy ni Hodor. Mwi na niego Gra, Ktra Jedzi. Arya opucia gow, tylko na wp wiadoma tego, co si wok niej dzieje. Gorca Buka podda si jeszcze kilka razy.

 Zaprowadzicie nas do swych towarzyszy oznajmi Gra i oddali si. Po chwili Arya przechodzia ju obok wisielcw, podczas gdy Gorca Buka obiecywa onierzom, e jeli go oszczdz, napiecze im buek i ciastek. Poszo z nimi czterech ludzi. Jeden mia pochodni, drugi miecz, a pozostali wcznie. Znaleli Lommyego tam, gdzie go zostawili, pod dbem. Poddaj si zawoa, gdy tylko ich zobaczy. Odrzuci wczni i unis rce do gry, ukazujc zielone od starego barwnika donie. Poddaj si. Prosz. onierz z pochodni zbada okolic. Jeste ostatni? Piekarczyk mwi, e jest jeszcze dziewczynka. Ucieka, kiedy was usyszaa odpar Lommy. Robicie kup haasu. Zmykaj, asico pomylaa Arya. Zmykaj jak najdalej, ukryj si i nigdy nie wracaj. Powiedz nam, gdzie moemy znale tego skurwysyna Dondarriona, a dostaniesz gorcy posiek. Kogo? zapyta zdziwiony Lommy. Mwiem ci, e ta banda nic nie wie, tak samo, jak te pizdy w wiosce. To tylko cholerna strata czasu. Jeden z wcznikw podszed do Lommyego. Co ci si stao w nog, chopcze? Jestem ranny. Moesz chodzi? zapyta z trosk w gosie. Nie odpar Lommy. Bdziecie musieli mnie nie. Tak ci si zdaje? Unis od niechcenia wczni i przebi ni mikkie gardo chopca. Lommy nawet nie zdy znowu si podda. Szarpn si raz, to wszystko. Kiedy onierz wycign wczni, trysna ciemna fontanna krwi. Nie go, te co mrukn, chichoczc.

Tyrion
Ostrzegli go, eby odzia si ciepo. Tyrion Lannister powanie potraktowa ich sowa. Mia na sobie grube, watowane portki i weniany wams, a na wierzch narzuci cieniokocie futro, ktre zdoby w Grach Ksiycowych. Byo niedorzecznie dugie, uszyte dla mczyzny dwukrotnie wyszego ni on. Kiedy nie siedzia na koniu, musia owija je kilka razy wok ciaa, wskutek czego wyglda jak pasiasta, futrzana kula. Mimo to cieszy si, e usucha ich rady. Zib w dugiej, wilgotnej krypcie przenika a do koci. Gdy tylko Timett poczu panujce na dole zimno, natychmiast wrci do piwnicy. Byli gdzie pod wzgrzem Visenyi, za domem cechowym alchemikw. Wilgotne, kamienne

ciany pokryway plamy saletry. Jedynym rdem wiata bya zamknita lampa z elaza i szka, ktr piromanta Hallyne trzyma bardzo ostronie. Z tymi dzbanami ostronoci nigdy za wiele pomyla Tyrion, unoszc jeden z nich, by si mu przyjrze z bliska. By okrgy i czerwonawy. Opasy, gliniany grejpfrut, troch za duy jak na jego donie, Tyrion wiedzia jednak, e normalnie zbudowany mczyzna ujby naczynie swobodnie. Skorupa bya cienka, tak delikatna, e ostrzegano go, by nie naciska zbyt mocno, bo mogaby skruszy si pod jego palcami. Glina wydawaa si szorstka, pokryta drobnymi grudkami. Hallyne powiedzia mu, e to celowe. Gadkie naczynie atwiej wylizguje si z rk. Gdy Tyrion przechyli dzban, by zajrze do rodka, dziki ogie przela si powoli ku wylotowi. Wiedzia, e ciecz ma ciemnozielony kolor, lecz w sabym wietle nie byo tego wida. Jest gsty zauway. To od zimna, panie odpar Hallyne, blady, uniony mczyzna o mikkich, spoconych doniach. Mia na sobie szaty w czarno-szkaratne pasy obszyte sobolowym futrem, ktre jednak wygldao na wystrzpione i nadgryzione przez mole. Po ogrzaniu substancja staje si znacznie bardziej pynna, przypomina naft do lamp. Piromanci nazywali dziki ogie substancj, natomiast mwic o swych towarzyszach uywali tytuu mdro, co irytowao Tyriona prawie w tym samym stopniu, jak ich zwyczaj nieustannego sugerowania, e zgromadzili olbrzymie zasoby tajemnej wiedzy. Ich cech by ongi bardzo potny, lecz w ostatnich stuleciach maesterzy z Cytadeli wyparli alchemikw niemal na kadym polu. Zostao tylko niewielu czonkw dawnego zakonu i nawet ju nie udawali, e potrafi dokona transmutacji metali... umieli jednak produkowa dziki ogie. Syszaem, e woda go nie gasi. To prawda. Kiedy substancja si zapali, bdzie pon, dopki jej nie zabraknie. Ponadto wsika w tkanin, drewno, skr, a nawet w stal i rwnie je podpala. Tyrion pamita czerwonego kapana Thorosa z Myr i jego ognisty miecz. Nawet cienka warstewka dzikiego ognia pona ca godzin. Thoros po kadym turnieju potrzebowa nowego ora, Robert jednak go lubi i zawsze z chci dawa mu bro. A dlaczego nie wsika w glin? Och, ale wsika zauway Hallyne. Pod nami jest krypta, w ktrej przechowujemy stare naczynia. Pochodz jeszcze z czasw krla Aerysa. Przyszed mu do gowy pomys, by produkowa dzbany w ksztacie owocw. To bardzo niebezpieczne owoce, lordzie namiestniku, a teraz s dojrzalsze ni kiedykolwiek, jeli rozumiesz, co mam na myli. Zapiecztowalimy je lakiem i zalalimy doln krypt wod, ale i tak... w zasadzie powinno si je zniszczy, lecz podczas pldrowania Krlewskiej Przystani zamordowano bardzo wielu mistrzw naszego cechu i nieliczni akolici, ktrzy ocaleli, nie potrafili sobie poradzi z tym

zadaniem. Ponadto wikszo dzbanw, ktre wyprodukowalimy dla Aerysa, zagina. Nie dalej jak w zeszym roku odkryto dwiecie sztuk w magazynie pod Wielkim Septem Baelora. Nikt nie pamita, jak si tam znalazy, ale z pewnoci nie musz ci mwi, e wielki septon ogromnie si przerazi. Osobicie dopilnowaem, by przeniesiono dzbany w bezpieczne miejsce. Wyadowaem wz piaskiem i wysaem najzdolniejszych akolitw. Pracowalimy tylko noc i... ...nie wtpi, e wykonalicie wietn robot. Tyrion odstawi na miejsce dzban, ktry trzyma w rkach. Naczynia zajmoway cay st, ustawione w czterech rwnych rzdach, ktre nikny w mroku podziemia. Byy tu te inne stoy, wiele stow. Czy te, hmm, owoce zmarego krla Aerysa nadaj si jeszcze do uytku? Ale oczywicie... ale trzeba je traktowa ostronie, panie, wyjtkowo ostronie. Gdy substancja si starzeje, robi si bardziej, hmm, nieobliczalna. Moe j podpali kady pomyk. Kada iskra. Jeli bdzie za ciepo, zawarto dzbanw zapali si sama z siebie. Nie jest rozsdnie wystawia je na soce, nawet na krtki czas. Gdy wewntrz zaponie ogie, substancja rozszerza si gwatownie pod wpywem ciepa i po krtkiej chwili dzban eksploduje. Jeli w pobliu s inne naczynia, je rwnie ogarniaj pomienie i w ten sposb... Ile dzbanw macie obecnie? Dzi rano mdro Munciter powiedzia mi, e jest ich siedem tysicy osiemset czterdzieci, wliczajc w to cztery tysice dzbanw z czasw krla Aerysa. Tych przejrzaych owocw? Hallyne pokiwa gow. Mdro Malliard jest przekonany, e bdziemy mogli dostarczy wam dziesi tysicy dzbanw, tak jak obiecalimy krlowej. Zgadzam si z nim. Piromanta wydawa si nieprzyzwoicie zadowolony z tej perspektywy. Pod warunkiem, e nasi wrogowie dadz wam czas. Piromanci pilnie strzegli tajemnicy produkcji dzikiego ognia, Tyrion jednak wiedzia, e procedura jest duga, niebezpieczna i czasochonna. Uwaa dotd, e obiecujc wyprodukowa dziesi tysicy dzbanw, cech chepi si tylko, tak jak chory, ktry zapewnia swego lorda, e wystawi dziesi tysicy zbrojnych, a w dzie bitwy przyprowadza ze sob stu dwch. Jeli naprawd dadz nam dziesi tysicy... Nie wiedzia, czy powinien czu zachwyt, czy przeraenie. Moe troch tego i troch tego. Mam nadziej, e wasz cech nie pracuje z nierozsdnym popiechem, mdroci. Nie chcemy dziesiciu tysicy dzbanw wadliwego dzikiego ognia. Nie chcemy nawet jednego... a ju z pewnoci nie chcemy adnych wypadkw. Nie bdzie wypadkw, lordzie namiestniku. Wyszkoleni akolici przygotowuj substancj w szeregu nagich, kamiennych cel. Gdy tylko dzban jest gotowy, ucze natychmiast przynosi go tutaj. Nad kad cel znajduje si pomieszczenie cakowicie

wypenione piaskiem. Na podogi rzucono ochronne zaklcie, ktre, hmmm, jest bardzo potne. Gdy w celi zaponie ogie, podoga natychmiast si zapada i piasek likwiduje poar. Nie wspominajc ju o nieostronym akolicie. Tyrion przypuszcza, e mwic zaklcie, Hallyne mia na myli jedynie jak sprytn sztuczk. Z chci zbadaby jedn z tych cel z faszywym sufitem, eby przekona si, jak funkcjonuje to urzdzenie. To jednak nie bya odpowiednia chwila. By moe, gdy wygraj wojn. Moi bracia nigdy nie s nieostroni zapewnia Hallyne. Czy mog mwi, hmm, szczerze... Och, oczywicie. Substancja wypenia me yy i yje w sercu kadego piromanty. Szanujemy jej moc. Ale zwykli onierze, hmmmm, powiedzmy zaoga jednego z ogniomiotw, ktre zbudowaa krlowa... nawet najdrobniejszy bd moe skoczy si katastrof. Trzeba cigle o tym przypomina. Mj ojciec zawsze mwi to samo krlowi Aerysowi, a jego ojciec staremu krlowi Jaehaerysowi. Na pewno suchali go uwanie zauway Tyrion. Gdyby spalili miasto, kto by mi o tym powiedzia. Doradzasz mi wic ostrono? Wielk ostrono potwierdzi Hallyne. Bardzo wielk ostrono. A te gliniane dzbany... czy macie ich wystarczajco duo? Tak, panie. Dzikuj, e o to zapytae. W takim razie, nie bdziesz mia nic przeciwko temu, jeli troch ich zabior? Kilka tysicy. Kilka tysicy? Och, tylko tyle, ile cech moe odda, nie spowalniajc produkcji. Rozumiesz, chodzi mi o puste dzbany. Ka je wysa kapitanom przy wszystkich miejskich bramach. Zrobi to, panie, ale po co... Tyrion umiechn si do niego. Kiedy mwisz mi, ebym ubra si ciepo, ubieram si ciepo. Gdy zalecasz mi ostrono, no c... Wzruszy ramionami. Zobaczyem ju wystarczajco wiele. Czy zechcesz odprowadzi mnie do lektyki? Uczyni to z wielk, hmmm, przyjemnoci, panie. Hallyne unis lamp i ruszy ku schodom. Dobrze, e raczye nas odwiedzi. To wielkie wyrnienie, hmmm. Mino bardzo wiele lat, odkd krlewski namiestnik zaszczyci nas sw obecnoci. Nie zdarzyo si to od czasw lorda Rossarta, ktry by czonkiem naszego zakonu. To byo za panowania krla Aerysa, ktry bardzo si interesowa nasz prac. Bylicie mu potrzebni po to, eby mg ywcem pali wrogw. Jego brat Jaime opowiedzia mu kilka historii o obkanym krlu i jego ukochanych piromantach.

 Nie wtpi, e Joffrey rwnie si ni zainteresuje. I dlatego postaram si trzyma go jak najdalej od was. Bardzo liczymy na to, e krl raczy osobicie odwiedzi nasz dom cechowy. Rozmawiaem o tym z tw krlewsk siostr. Wyprawimy wspania uczt... W miar, jak szli w gr, robio si coraz cieplej. Jego Mio zabroni urzdzania uczt, dopki nie zwyciymy. Na moje naleganie. Krl nie uwaa za stosowne opycha si wybornym jadem, gdy jego ludowi brakuje chleba. To bardzo, hmmm, szlachetny gest, panie. W takim razie moe kilku z nas mogoby odwiedzi krla w Czerwonej Twierdzy. Drobna demonstracja naszych mocy pozwoliaby Jego Mioci zapomnie na jeden wieczr o jego licznych troskach. Dziki ogie to tylko jedna ze straszliwych tajemnic naszego staroytnego zakonu. Moglibymy wam pokaza wiele prawdziwych cudw. Pomwi o tym z siostr. Tyrion nie mia nic przeciwko kilku magicznym sztuczkom, lecz upodobanie Joffa do zmuszania ludzi do pojedynkw na mier i ycie byo wystarczajco kopotliwe i nie mia zamiaru podsuwa mu myli o paleniu ich ywcem. Gdy wreszcie dotarli na gr, Tyrion zrzuci z siebie futro i przerzuci je sobie przez rami. Dom cechowy alchemikw by rozlegym labiryntem zbudowanym z czarnego kamienia, lecz Hallyne poprowadzi go krtymi korytarzami do Galerii elaznych Pochodni, dugiej, penej ech komnaty, w ktrej supy zielonego ognia taczyy wok czarnych, metalowych kolumn o wysokoci dwudziestu stp. W gadzonym czarnym marmurze cian i podogi odbijay si widmowe pomienie, ktre wypeniay sal szmaragdowym lnieniem. Tyrionowi zaimponowaoby to bardziej, gdyby nie wiedzia, e wielkie pochodnie zapalono dopiero dzi rano na jego cze i e alchemicy je zgasz, gdy tylko zamkn si za nim drzwi. Dziki ogie by za drogi, by go marnowa. W kocu dotarli na szczyt szerokich, krtych schodw, ktre wychodziy na ulic Sistr, nieopodal podstawy wzgrza Visenyi. Poegna si z Hallyneem i poczapa ku miejscu, w ktrym czeka na niego Timett, syn Timetta z eskort Spalonych. Biorc pod uwag, gdzie skada dzi wizyt, dobr stranikw wydawa si wyjtkowo trafny. Poza tym ich blizny budziy trwog w sercach miejskiego motochu, co w dzisiejszych dniach byo bardzo uyteczne. Nie dalej jak trzy noce temu tuszcza zebraa si u bram Czerwonej Twierdzy, domagajc si gono jedzenia. Joff zasypa zgromadzonych gradem strza, zabijajc czterech ludzi, a potem wykrzycza, e mog sobie zje trupy. Zdoby nam w ten sposb kolejnych przyjaci. Tyrion ze zdziwieniem zauway, e obok lektyki czeka rwnie Bronn. Co tu robisz? Mam ci co do przekazania wyjani najemnik. elazna Rka czeka na ciebie niecierpliwie przy Bramie Bogw. Nie mwi, o co mu chodzi. Wezwano ci te do Maegora.

 Wezwano? Tyrion zna tylko jedn osob, ktra omieliaby si uy tego sowa. A czeg chce ode mnie Cersei? Bronn wzruszy ramionami. Krlowa rozkazuje ci natychmiast wrci do zamku i stawi si w jej komnatach. Wiadomo przekaza ten jej kuzyn niedorostek. Cztery woski na wardze i myli, e ju jest mczyzn. Cztery woski i tytu rycerski. Nie zapominaj, e jest teraz ser Lancelem. Tyrion wiedzia, e ser Jacelyn nie posyaby po niego, gdyby sprawa nie bya wana. Lepiej si przekonam, czego chce ode mnie Bywater. Poinformuj moj siostr, e zjawi si u niej po powrocie. To jej si nie spodoba ostrzeg go Bronn. wietnie. Im duej bdzie czekaa, tym bardziej si rozzoci, a gniew j ogupia. Zdecydowanie wol wciek i gupi Cersei od spokojnej i sprytnej. Tyrion wrzuci do lektyki zoone futro i Timett pomg mu wej do rodka. W normalnych czasach na placu targowym pod Bram Bogw peno byo sprzedajcych warzywa wieniakw, dzi jednak by on niemal pusty. Ser Jacelyn czeka na Tyriona pod bram. Gdy go zobaczy, unis elazn rk w krtkim salucie. Panie, czeka na ciebie twj kuzyn Cleos Frey. Przyby z Riverrun pod sztandarem pokoju. Przynosi list od Robba Starka. Warunki zawarcia pokoju? Tak mwi. Sodki kuzyn. Zaprowad mnie do niego. Zote paszcze zamkny ser Cleosa w pozbawionej okien wartowni. Gdy weszli do rodka, podnis si z awy. Tyrionie, bardzo si ciesz na twj widok. Nieczsto to sysz, kuzynie. Czy towarzyszy ci Cersei? Moja siostra jest zajta. Czy to jest list od Starka? Podnis go ze stou. Ser Jacelynie, moesz nas opuci. Bywater pokoni si i wyszed Proszono mnie, bym przekaza pismo krlowej regentce oznajmi ser Cleos, gdy drzwi si zamkny. Zrobi to. Tyrion zerkn na map, ktr Robb Stark doczy do listu. Wszystko w swoim czasie, kuzynie. Usid i odpocznij. Wygldasz na zabiedzonego. Szczerze mwic, wyglda gorzej. Tak. Ser Cleos spocz na awie. W dorzeczu sprawy maj si paskudnie, Tyrionie. Wok Oka Boga, a zwaszcza wzdu krlewskiego traktu. Lordowie dorzecza pal wasne

plony, by wzi nas godem, a ludzie twego ojca puszczaj z dymem kad zdobyt wie i wyrzynaj prostaczkw. Tak to ju byo na wojnie. Chopw mordowano, a szlachetnie urodzonych zwalniano za okupem. Musz pamita, e mam podzikowa bogom za to, i urodziem si Lannisterem. Ser Cleos przesun doni po rzadkich, brzowych wosach. Mimo e jechalimy pod sztandarem pokoju, dwukrotnie atakoway nas wilki w zbrojach, dne krwi wszystkich, ktrzy s sabsi od nich. Tylko bogowie wiedz, po czyjej stronie walczyy na pocztku. Teraz s tylko po wasnej. Stracilimy trzech ludzi, a dwa razy wicej odnioso rany. A jakie przynosisz nam wieci o naszych wrogach? Tyrion ponownie skierowa uwag na list od Starka. Chopak nie da zbyt wiele. Tylko poowy krlestwa, uwolnienia jecw, zakadnikw, miecza swego ojca... och, i jeszcze swoich sistr. Chopak siedzi bezczynnie w Riverrun zacz ser Cleos. Myl, e boi si zmierzy z twym ojcem na polu bitwy. Jego siy z dnia na dzie topniej. Lordowie dorzecza odeszli, by broni swych ziem. Czy tego wanie chcia ojciec? Te warunki s nie do przyjcia oznajmi Tyrion, zwijajc map. Czy zgodzisz si przynajmniej wymieni crki Starkw na Tiona i Willema? zapyta paczliwym tonem ser Cleos. Tyrion przypomnia sobie, e Tion Frey jest modszym bratem posa. Nie odpar z agodnoci w gosie. Ale zaproponujemy inn wymian. Zaczekaj, a skonsultuj si z Cersei i rad. Odelemy ci do Riverrun z naszymi propozycjami. Cleos by wyranie niezadowolony z tej perspektywy. Panie, nie wierz, by Robb Stark podda si atwo. To lady Catelyn chce pokoju, nie chopak. Lady Catelyn pragnie odzyska crki. Tyrion zeskoczy z awy, ciskajc w doni list i map. Ser Jacelyn dopilnuje, eby przyniesiono ci jaki posiek i rozpalono tu ogie. Mam wraenie, e rozpaczliwie potrzebujesz snu, kuzynie. Pol po ciebie, kiedy bdziemy ju wiedzieli co wicej. Znalaz ser Jacelyna na murach, gdzie dowdca zotych paszczy przyglda si kilkuset nowym rekrutom, ktrych szkolono na dole. W Krlewskiej Przystani schronienia szukao bardzo wielu ludzi, nie brakowao wic ochotnikw, ktrzy byli gotowi wstpi do Stray Miejskiej w zamian za peen brzuch i siennik w koszarach. Tyrion nie mia jednak zudze co do tego, jak ci obdarci obrocy miasta sprawdz si w bitwie. Dobrze zrobie, wysyajc po mnie oznajmi Tyrion. Zostawi ser Cleosa w twoich rkach. Traktuj go z naleyt gocinnoci. A jego eskorta? zapyta Bywater.

 Nakarm ich i daj im czyste ubrania, a potem znajd maestera, ktry opatrzy ich rany. Nie mog wej do miasta. Czy to jasne? Nie mona byo pozwoli, by Robb Stark pozna prawd o warunkach panujcych w Krlewskiej Przystani. Absolutnie jasne, panie. Aha, jeszcze jedno. Alchemicy wyl do kadej z miejskich bram wielki zapas glinianych dzbanw. Masz je wykorzysta do szkolenia ludzi, ktrzy bd obsugiwa twe ogniomioty. Wypenij je zielon farb i ka onierzom wprawia si w adowaniu i miotaniu. Kadego, kto rozleje cho kropl, trzeba zastpi innym. Gdy ju naucz si radzi sobie z farb, zastp j oliw do lamp. Niech zapalaj dzbany i ciskaj ponce. Kiedy bd umieli robi to tak, eby si nie poparzy, moe bd gotowi poradzi sobie z dzikim ogniem. Ser Jacelyn podrapa si po policzku elazn doni. To mdry plan, chocia nie darz mioci tych szczyn alchemikw. Ja te nie, ale wykorzystam je, jeli mi je dadz. Gdy Tyrion Lannister wrci do lektyki, zasun kotary i wspar si okciem na poduszce. Cersei nie bdzie zadowolona, kiedy si dowie, e przechwyci list od Starka, ojciec jednak wysa go tu po to, by rzdzi, a nie po to, eby przypodoba si swej siostrze. Mia wraenie, e Robb Stark ofiarowa im niepowtarzaln szans. Niech chopak siedzi sobie w Riverrun, marzc o atwym pokoju. Tyrion w odpowiedzi da krlowi pnocy tylko tyle, by pozwoli mu zachowa nadziej. Ser Cleos obije sobie do cna swj freyowski tyek, jedc w t i z powrotem z propozycjami i kontrpropozycjami, a tymczasem ich kuzyn ser Stafford bdzie szkoli i dozbraja now armi, ktr zgromadzi w Casterly Rock. Kiedy bdzie gotowy, wsplnie z lordem Tywinem zmiad midzy sob Tullych i Starkw. Gdyby tylko bracia Roberta zechcieli pj nam na rk. Cho Renly Baratheon posuwa si naprzd z prdkoci wia, jego potna armia poudniowcw wci maszerowaa na pnocny wschd. Tyrion kadej nocy obawia si, e obudz go, by mu oznajmi, e lord Stannis poeglowa ze sw flot w gr Czarnego Nurtu. No c wyglda na to, e mamy spory zapas dzikiego ognia, ale mimo to... Nagy zgiek na ulicy wyrwa go z zamylenia. Tyrion wyjrza ostronie zza zasony. Mijali wanie Plac Szewski, gdzie pod skrzanymi markizami zebra si spory tumek suchajcy bredzenia proroka. Szata z niebarwionej weny przewizana konopnym sznurem wiadczya, e jest to jeden z braci ebrzcych. Zepsucie! wrzeszcza przenikliwym gosem. Oto ostrzeenie! Spjrzcie na bicz Ojca! woa, wskazujc na zamazan, czerwon ran na niebie. Odlegy zamek na Wielkim Wzgrzu Aegona znajdowa si prosto za jego plecami i kometa wisiaa zowrbnie nad wieami budowli. Sprytnie wybra miejsce pomyla Tyrion.

 Stalimy si tuci, obarci i ohydni. Brat spkuje z siostr w krlewskim ou, a owoc ich kazirodztwa taczy w zamku do muzyki maego, pokracznego, podobnego do mapy demona. Wysoko urodzone damy cudzoo z baznami i wydaj na wiat potwory! Nawet wielki septon zapomnia o bogach! Kpie si w wonnociach i obera skowronkami i minogami, podczas gdy jego lud goduje! Pycha staa si waniejsza od modlitwy, naszymi zamkami wadaj czerwie, a zoto jest wszystkim... ale do ju tego! Zgnie Lato si skoczyo i Krl Kurwiarz zgin! Gdy dzik rozpru mu brzuch, potny smrd wznis si a pod niebiosa, a ze rodka wypezo tysic wy, ktre syczay i ksay! Raz jeszcze wskaza kocistym palcem komet i zamek. Oto zwiastun! Bogowie krzycz do was: oczycie si albo bdziecie oczyszczeni! Wykpcie si w winie prawoci albo wykpie was ogie! Ogie! Ogie! powtrzyy inne gosy, ktre jednak utony w pogardliwym buczeniu. Pocieszyo to Tyriona, ktry rozkaza rusza dalej. Gdy Spaleni torowali mu drog, lektyka koysaa si jak statek na wzburzonym morzu. May, pokraczny, podobny do mapy demon, te co. Ndznik mia jednak troch racji z tym wielkim septonem. Jak to mwi o nim par dni temu Ksiycowy Chopiec? Pobony m, ktry czci Siedmiu tak gorliwie, e gdy tylko zasiada do stou, spoywa po jednym daniu na cze kadego z nich. Tyrion umiechn si na wspomnienie zoliwych sw bazna. Na szczcie dotar do Czerwonej Twierdzy bez dalszych incydentw. Gdy wdrapywa si po schodach do swych komnat, mia znacznie wicej nadziei ni o wicie. Potrzebuj tylko czasu, eby wszystko zoyo si w cao. Gdy acuch bdzie gotowy... Otworzy drzwi swej samotni. Cersei odwrcia si od okna, zamiatajc spdnicami wok szczupych bioder. Jak miesz ignorowa moje wezwania? Kto wpuci ci do mojej wiey? Twojej wiey? To jest krlewski zamek mego syna. Tak syszaem. Tyrion nie by zadowolony, lecz Crawnowi bdzie znacznie mniej przyjemnie. Stra penili dzi jego Ksiycowi Bracia. Tak si skada, e wanie si do ciebie wybieraem. Czyby? Zatrzasn za sob drzwi. Wtpisz w moje sowa? Zawsze, i to nie bez powodu. Czuj si dotknity. Tyrion podszed do kredensu, eby nala sobie kielich wina. Nic nie budzio w nim pragnienia skuteczniej ni rozmowa z Cersei. Jeli ci uraziem, to chciabym wiedzie, w jaki sposb. Jeste maym, obrzydliwym robakiem. Myrcella to moja jedyna crka. Wydaje ci si, e pozwol j przehandlowa jak worek owsa? Myrcella pomyla. No, z jaja co si wykluo. Zobaczmy, jaki kolor ma piskl.

 Jaki worek owsa? Myrcella jest ksiniczk. Niektrzy powiedzieliby, e po to wanie si narodzia. Czyby zamierzaa wyda j za Tommena? Spoliczkowaa go byskawicznym uderzeniem, wytrcajc mu puchar z doni. Wino rozlao si na podog. Powinnam ci wyrwa za to jzyk, chocia jeste moim bratem. To ja jestem regentk Joffreya, nie ty, i powiadam, e nie wylesz Myrcelli temu Dornijczykowi, tak jak mnie wysano Robertowi Baratheonowi. Tyrion strzepn z westchnieniem wino z palcw. A to dlaczego? W Dorne bdzie znacznie bezpieczniejsza ni tutaj. Jeste kompletnym gupcem, czy po prostu chcesz by przekorny? Wiesz rwnie dobrze jak ja, e Martellowie nie maj powodu nas kocha. Martellowie maj wszelkie powody, by nas nienawidzi. Jestem jednak przekonany, e si zgodz. Pretensje ksicia Dorana do rodu Lannisterw sigaj wstecz tylko jedno pokolenie, a z Kocem Burzy i Wysogrodem Dornijczycy tocz wojny od tysiclecia. A mimo to Renly uzna poparcie Dorne za pewne. Myrcella ma dziewi lat, Trystane Martell jedenacie. Proponuj, eby zawarli maestwo, kiedy dziewczyna ukoczy czternacie. Do tego czasu bdzie honorowym gociem w Sonecznej Wczni, pod opiek ksicia Dorana. Bdzie zakadniczk sykna Cersei, zaciskajc usta. Honorowym gociem powtrzy Tyrion. Podejrzewam te, e Martell bdzie j traktowa znacznie lepiej ni Joffrey Sans Stark. Planowaem wysa z ni ser Arysa Oakhearta. Gdy jej zaprzysionym obroc bdzie rycerz z Gwardii Krlewskiej, nikt nie zapomni, kim jest. Duo jej pomoe ser Arys, jeli Doran Martell dojdzie do wniosku, e krew mojej crki zmyje krew jego siostry. Martell jest zbyt honorowy, eby zamordowa dziewicioletni dziewczynk, zwaszcza tak sodk i niewinn jak Myrcella. Dopki bdzie j mia, moe by w miar pewny, e dochowamy mu wiary, a moja propozycja jest zbyt korzystna, by mg j odrzuci. Myrcella to drobiazg. Zaoferowaem mu te zabjc jego siostry, miejsce w radzie, kilka zamkw na Pograniczu... Za duo. Cersei oddalia si od niego, zamiatajc spdnicami, niespokojna jak lwica. Zaoferowae mu za duo i to bez mojej zgody i upowanienia. Mwimy o ksiciu Dorne. Gdybym zaproponowa mu mniej, zapewne splunby mi w twarz. Za duo! powtrzya Cersei, odwracajc si gwatownie. A co ty by mu daa, dziur midzy swoimi nogami? warkn nagle rozgniewany Tyrion. Tym razem widzia nadchodzce uderzenie. Jego gowa zakoysaa si z gonym planiciem.

 Moja sodka siostro powiedzia. Owiadczam ci, e uderzya mnie po raz ostatni. Cersei wybuchna miechem. Nie strasz mnie, karzeku. Mylisz, e list ojca zapewnia ci bezpieczestwo? To tylko skrawek papieru. Eddard Stark te taki otrzyma i co mu z tego przyszo? Eddard Stark nie mia Stray Miejskiej pomyla Tyrion. Ani ludzi z Gr Ksiycowych i najemnikw Bronna. Ja ich mam. Tak przynajmniej sdzi. Ufa Varysowi, ser Jacelynowi Bywaterowi, Bronnowi. Lord Stark zapewne rwnie ulega rnym zudzeniom. Nie powiedzia jednak nic. Mdrzy ludzie nie polewaj rozpalonego piecyka dzikim ogniem. Nala sobie nowy kielich wina. Sdzisz, e Myrcella bdzie bezpieczna, jeli Krlewska Przysta padnie? Renly i Stannis zatkn jej gow na murach obok twojej. Cersei nagle si rozpakaa. Tyrion Lannister nie byby bardziej zdziwiony, gdyby do komnaty wpad Aegon Zdobywca na smoku, onglujc cytrynowymi ciastkami. Postpi niepewnie krok w jej kierunku. Kiedy siostra pacze, brat powinien j pocieszy... ale to bya Cersei! Wycign ku niej ostronie rk. Nie dotykaj mnie warkna, odsuwajc si. Nie powinno go to zabole, a jednak zabolao, znacznie bardziej ni wczeniejsze policzki. Jego siostra zaczerpna tchu z poczerwienia twarz, w rwnym stopniu wcieka, jak i zrozpaczona. Nie patrz na mnie... nie w ten sposb... nie ty. Tyrion odwrci si uprzejmie plecami. Nie chciaem ci przestraszy. Zapewniam ci, e Myrcelli nic si nie stanie. Kamiesz odpowiedziaa. Nie jestem dzieckiem, ktre mami si prnymi obietnicami. Powiedziae mi, e uwolnisz Jaimea. I gdzie on teraz jest? Przypuszczam, e w Riverrun. Siedzi tam bezpiecznie pod stra, dopki nie wymyl jakiego sposobu, by go uwolni. Pocigna nosem. Powinnam bya urodzi si mczyzn. Wtedy nie potrzebowaabym adnego z was. Nic z tego by si nie wydarzyo. Jak Jaime mg pozwoli, eby ten chopak wzi go do niewoli? A ojciec? Ufaam mu jak gupia i gdzie jest teraz, kiedy go potrzebuj? Co robi? Prowadzi wojn. Zza murw Harrenhal? rzucia wzgardliwie. To ciekawy sposb walki. Podejrzanie przypomina ukrywanie si. Przyjrzyj si uwaniej. A jak chciaby to nazwa? Ojciec czai si w jednym zamku, a Robb Stark w drugim i obaj nic nie robi. Kiedy dwch czyni to samo, to nie zawsze jest to samo zasugerowa Tyrion. Obaj czekaj, a drugi ruszy si pierwszy, ale lew siedzi sobie spokojnie, poruszajc ogonem, a

jelonek zamar ze strachu, a jego flaki zamieniy si w galaret. Bez wzgldu na to, w ktr stron ucieknie, lew go dopadnie i on o tym wie. Jeste pewien, e to ojciec jest lwem? Tyrion wyszczerzy zby w umiechu. A co mamy na sztandarach? Zignorowaa jego art. Mog ci zapewni, e gdyby ojca wzito do niewoli, Jaime nie siedziaby bezczynnie. Nie, wykrwawiaby sw armi, tukc o mury Riverrun i niech Inni porw szanse. Nigdy nie mia za grosz cierpliwoci, tak samo jak ty, sodka siostro. Nie kady z nas moe by tak miay jak Jaime. Istniej te inne sposoby wygrywania wojen. Harrenhal jest potn, korzystnie usytuowan twierdz. Ale Krlewska Przysta ni nie jest i oboje doskonale o tym wiemy. Podczas gdy ojciec bawi si z modym Starkiem w lwa i jelonka, Renly maszeruje ranym traktem. Lada chwila moe stan u naszych bram! Miasto nie padnie pierwszego dnia, a z Harrenhal wojska mog tu przyby bardzo szybko krlewskim traktem. Ledwie Renly zdy zmontowa swe machiny oblnicze, ojciec uderzy na niego od tyu. Jego armia bdzie motem, a mury miejskie kowadem. To pikna wizja. Cersei przeszya go spojrzeniem zielonych oczu, nieufna, lecz zakniona pocieszenia, ktre jej oferowa. A jeli Robb Stark wymaszeruje? Harrenhal ley bardzo blisko brodw Tridentu i Roose Bolton nie zdoa przeprowadzi przez nie pnocnej piechoty, eby poczy si z konnic Modego Wilka. Stark nie moe pomaszerowa na Krlewsk Przysta, jeli nie zdobdzie najpierw Harrenhal, a nawet razem z Boltonem jest na to za saby. Tyrion zademonstrowa swj najbardziej ujmujcy umiech. A tymczasem ojciec yje z bogactw dorzecza, a nasz wujek Stafford gromadzi w Casterly Rock now armi. Cersei popatrzya na niego podejrzliwie. A skd ty wiesz to wszystko? Czy ojciec wtajemniczy ci w swe plany, kiedy ci tu wysya? Nie. Spojrzaem na map. W jej oczach pojawia si pogarda. Wszystko to wydumae sobie w tym swoim groteskowym bie, prawda, Krasnalu? Tyrion psykn. Sodka siostro, powiedz mi, czy gdybymy nie wygrywali, Starkowie prosiliby nas o pokj? Wydoby list, ktry dostarczy ser Cleos Frey. Mody Wilk przysa nam swoje warunki. Co prawda, s nie do przyjcia, ale zawsze to jaki pocztek. Chcesz to przeczyta?

 Tak. W jednej chwili znowu staa si krlow. A skd masz ten list? Powinni byli dostarczy go mnie. Od tego jestem namiestnikiem, eby zaatwia podobne sprawy. Tyrion wrczy jej list. Policzek bola go jeszcze w miejscu, gdzie paznokcie Cersei skaleczyy skr, ale kilka zadrapa nie zaszkodzi jego urodzie. Niech mi nawet zedrze skr z potowy twarzy. Warto zapaci tak cen za jej zgod na dornijskie maestwo. Czu, e teraz Cersei si zgodzi. A ponadto dowiedzia si, kto jest szpiclem... no c, to bya dodatkowa korzy.

Bran
Tancerce zaoono czaprak ze nienobiaej weny, ozdobiony szarym wilkorem rodu Starkw, Bran natomiast mia na sobie szare spodnie i biay wams o rkawach i konierzu obszytych futrem popielic. Na wysokoci serca mia brosz ze srebra i gadzonego gagatu, przedstawiajc wilcz gow. Wolaby Lat od srebrnego wilka na piersi, ale ser Rodrik by nieustpliwy. Niskie kamienne stopnie powstrzymay Tancerk tylko na moment. Gdy Bran kaza jej i naprzd, klacz z atwoci sforsowaa schody. Za potnymi dbowymi drzwiami o elaznych okuciach znajdowaa si Wielka Komnata Winterfell. Stao w niej osiem dugich rzdw ustawionych na kozach stow, po cztery po obu stronach wejcia. Na awach siedzieli stoczeni ludzie. Stark! krzyczeli, podrywajc si z miejsc, gdy wierzchowiec Brana mija ich truchtem. Winterfell! Winterfell! By ju wystarczajco duy, by wiedzie, e chc w ten sposb uhonorowa nie tyle jego, co niwa, Robba i jego zwycistwa, pana ojca i dziadka oraz cay, liczcy sobie osiem tysicy lat, rd Starkw. Mimo to zalaa go duma. Przejedajc przez komnat na krtk chwil zapomnia, e jest kalek. Gdy jednak dotar na podwyszenie, Osha i Hodor na oczach wszystkich rozpili mu pasy, zdjli z grzbietu Tancerki i zanieli na tron ojcw. Po jego lewej stronie zasiada ser Rodrik, a obok niego jego crka Beth. Po prawej mia Rickona. Gsta, kasztanowata czupryna malca zrobia si tak duga, e opadaa na gronostajowe futro. Pod nieobecno matki nie pozwala nikomu ci sobie wosw. Dziewczyn, ktra ostatnio prbowaa to zrobi, pogryz. Ja te chciaem tak wjecha oznajmi, gdy Hodor odprowadza Tancerk. Jed lepiej od ciebie.

 Nieprawda. Sied cicho burkn do brata. Ser Rodrik uciszy zebranych gonym krzykiem, po czym przemwi Bran, ktry przywita ich w imieniu swego brata, krla pnocy, i poprosi ich, by podzikowali bogom, starym i nowym, za zwycistwa Robba oraz dobre niwa. Niech bdzie ich jeszcze sto zakoczy, unoszc srebrny puchar ojca. Jeszcze sto! Cynowe kufle, gliniane kubki i rogi z elaznymi okuciami stukny o siebie z gonym brzkiem. Branowi osodzono wino miodem i dodano cynamonu oraz godzikw, lecz mimo to trunek by mocniejszy ni ten, do ktrego przywyk. Gdy przekn pyn, poczu, jak jego gorce, wowe palce przenikaj mu klatk piersiow. Kiedy odstawi puchar, krcio mu si w gowie. Dobrze si spisae, Bran pochwali go ser Rodrik. Lord Eddard byby z ciebie bardzo dumny. Siedzcy za stoem maester Luwin skin gow na znak potwierdzenia. Suba zacza roznosi jado. Bran nigdy w yciu nie widzia podobnych da. Przynoszono jedno za drugim i byo ich tak wiele, e mg z kadego skosztowa zaledwie ksek czy dwa. Byy tam olbrzymie udce ubrw pieczone z porami, pasztety z dziczyzny ze znacznym dodatkiem marchewki, boczek i grzyby, baranie kotlety w miodowo-godzikowym sosie, pyszne kaczki, piecze z dzika posypana pieprzem, gsi, cae szpikulce gobi i kaponw, gulasz woowy z kasz jczmienn i zimna zupa owocowa. Lord Wyman przywiz z Biaego Portu dwadziecia beczek ryb zakonserwowanych sol i wodorostami, sieje i pobrzeki, kraby i mae, ledzie, dorsze, ososie, homary i minogi. By tam te razowy chleb, pierniki i suchary z owsianej mki, rzepy, groch i buraki, fasola, dynie i wielkie, czerwone cebule, pieczone jabka, placki z jagodami i gruszki konserwowane we wzmocnionym winie. Przy kadym stole, na zaszczytnych miejscach i na szarym kocu, leay krgi biaego sera, a z rk do rk wdroway dzbany grzanego wina oraz chodzonego jesiennego ale. Muzycy lorda Wymana grali dziarsko i dobrze, lecz rozmowy i miechy, brzk naczy oraz sztucw, a take warczenie walczcych o resztki ze stow psw szybko zaguszyy dwiki harfy, skrzypiec i rogu. piewak wykonywa dobre pieni, takie jak elazne kopie, Spalenie statkw czy Niedwied i pikna dziewica, lecz sucha go chyba tylko Hodor, ktry sta przy flecicie, przeskakujc z nogi na nog. Haas stawa si coraz goniejszy, a wreszcie przeszed w miarowy, basowy ryk, przyprawiajcy o zawrt gowy chaos dwikw. Ser Rodrik rozmawia z maesterem Luwinem nad kudat gow Beth, a Rickon wrzeszcza co radonie do Walderw. Bran nie chcia, by Freyowie zasiadali na podwyszeniu, ale maester przypomnia mu, e wkrtce si z nim spowinowac. Robb mia polubi jedn z ich ciotek, a Arya jednego ze stryjw. Nie zrobi tego zapowiedzia Bran. Nie Arya.

Maester Luwin nie chcia jednak ustpi i Walderowie siedzieli obok Rickona. Sucy kade danie przynosili najpierw Branowi, by mg jeli zechce wzi sobie lordowsk cz. Gdy dotarli do kaczek, nie by ju w stanie zje ani kawaka. Na widok nastpnych potraw kiwa tylko gow na znak aprobaty i odsya sucych skinieniem doni. Jeli danie pachniao szczeglnie apetycznie, kaza je najpierw zanie ktremu z siedzcych na podwyszeniu goci. Maester Luwin powiedzia, e musi uczyni taki gest na znak przyjani i uznania. ososia wysa biednej, smutnej lady Hornwood, dzika krzykliwym Umberom, g z borwkami Cleyowi Cerwynowi, a wielkiego homara koniuszemu Josethowi. Co prawda nie by on lordem ani gociem, ale za to wytresowa Tancerk, tak by Bran mg na niej jedzi. Wysa take sodycze Hodorowi i Starej Niani, dlatego e ich kocha. Ser Rodrik przypomnia mu, eby kaza te co zanie przybranym braciom; May Walder dosta wic gotowane buraki, a Duy Walder rzepy w male. Poniej ludzie z Winterfell siedzieli na awach obok prostaczkw z zimowego miasta, przyjaci z pobliskich grodw i onierzy, ktrzy eskortowali jego lordowskich goci. Niektrych twarzy Bran nigdy dotd nie widzia, inne zna rwnie dobrze, jak wasn, lecz wszystkie wydaway mu si rwnie obce. Mia wraenie, e obserwuje je z oddali, jakby siedzia w oknie swej sypialni i wyglda na dziedziniec, widzc wszystko, lecz nie biorc udziau w niczym. Osha chodzia midzy stoami, nalewajc ale. Gdy jeden z ludzi Leobalda Tallharta wsadzi jej rk pod spdnice, rozbia mu dzban na gowie, wywoujc gromkie miechy. Mikken jednak wsun jakiej kobiecie do pod gorsecik, a ona nie miaa nic przeciwko temu. Bran przyglda si, jak Farlen kae swej rudej suce ebra o koci, i umiechn si, widzc, jak Stara Niania zeskubuje pomarszczonymi palcami kruszonk z ciasta. Siedzcy na podwyszeniu lord Wyman zaatakowa talerz peen gorcych minogw, jakby byy zastpem nieprzyjacielskich onierzy. By taki gruby, e ser Rodrik rozkaza zrobi dla niego specjalne szerokie krzeso, mia si jednak czsto i gono, Bran pomyla wic, e chyba go polubi. Obok niego posadzono nieszczsn, blad lady Hornwood, ktra grzebaa apatycznie w talerzu. Jej twarz przypominaa kamienn mask. Na drugim kocu stou na podwyszeniu Hothen i Mors urzdzili sobie pijackie zawody, uderzajc jednym penym rogiem o drugi tak silnie, jak rycerze na turnieju. Jest tu za gono i zbyt gorco, a wszyscy s coraz bardziej pijani. Brana swdziaa skra, podraniona weanianym strojem. Chopiec zapragn nagle znale si gdzie indziej. W boym gaju jest teraz chodno. Z gorcych sadzawek bije para i szumi czerwone licie Czardrzew. Wonie s tam bardziej intensywne, a niedugo wzejdzie ksiyc i mj brat do niego zapiewa. Bran? odezwa si ser Rodrik. Nic nie jesz. Sen na jawie by tak wyrazisty, e chopiec na chwil zapomnia, gdzie si znajduje. Moe troch pniej odpar. Brzuch mi zaraz pknie.

Stary rycerz mia na biaych wsach rowe plamy wina. Dobrze si spisae, Bran. I tutaj, i podczas audiencji. Myl, e pewnego dnia bdziesz naprawd wspaniaym lordem. Chc zosta rycerzem. Chopiec pocign kolejny yczek doprawionego miodem i korzeniami wina z pucharu swego ojca, cieszc si, e ma si czego uczepi. Na naczyniu wyobraona bya gowa warczcego wilkora, ktry wyglda zupenie jak ywy. Bran czu wciskajcy mu si do srebrny pysk. Przypomnia sobie, kiedy ostatnio widzia pana ojca pijcego z tego pucharu. Byo to podczas uczty powitalnej, gdy krl Robert odwiedzi Winterfell z caym swym dworem. Lato jeszcze si wwczas nie skoczyo. Jego rodzice dzielili podwyszenie z Robertem, jego krlow i jej brami. By tam te stryj Benjen, cay obleczony w czer. Bran, jego bracia i siostry siedzieli z dziemi krla: Joffreyem, Tommenem i ksiniczk Myrcell, ktra przez cay posiek gapia si na Robba penymi podziwu oczyma. Arya robia miny, kiedy nikt na ni nie patrzy, Sansa suchaa w uniesieniu krlewskiego harfiarza, ktry piewa rycerskie pieni, a Rickon wci pyta, czemu nie ma z nimi Jona. Dlatego, e jest bkartem musia w kocu wyjani mu szeptem Bran. A teraz wszyscy odeszli. Byo to tak, jakby jaki okrutny bg wycign olbrzymi do i porozrzuca ich na wszystkie strony: dziewczynki w niewol, Jona na Mur, Robba i matk na wojn, a krla Roberta, ojca i by moe rwnie stryja Benjena do grobu... Nawet na dole, na awach, zasiadao sporo nowych ludzi. Jory nie y, tak samo jak Gruby Tom, Porther, Alyn, Desmond, Hullen, ktry by koniuszym, jego syn Harwin... wszyscy, ktrzy pojechali z ojcem na poudnie, nawet septa Mordane i Vayon Poole. Reszta wyruszya na wojn z Robbem i Bran pomyla, e oni rwnie mog wkrtce zgin. Lubi Hayheada, Francowatego Tyma i Skittricka, a take innych nowych ludzi, lecz mimo to tskni za starymi przyjacimi. Przesun wzrokiem po wszystkich awach, spogldajc na wesoe i smutne twarze. Zastanawia si, kogo z nich zabraknie za rok i za dwa lata. Omal si nie rozpaka, powstrzyma si jednak. By Starkiem z Winterfell, synem swego ojca, dziedzicem brata i prawie dorosym mczyzn. Na przeciwlegym kocu sali otworzyy si drzwi. Do rodka wpad powiew zimnego powietrza i pochodnie rozjarzyy si na chwil janiej. Alebelly przyprowadzi na uczt dwoje nowych goci. Lady Meera z rodu Reedw zapowiedzia otyy stranik, przekrzykujc haas. I jej brat Jojen ze Stranicy nad Szar Wod. Mczyni podnieli wzrok znad kufli i misek. abole mrukn May Walder do siedzcego obok Duego Waldera. Ser Rodrik podnis si z miejsca. Witajcie przyjaciele, na wicie plonw.

Sucy popiesznie przeduyli st na podwyszeniu, rozstawiajc dodatkowe kozy i krzesa. Co to za ludzie? zapyta Rickon. Botniacy odpar z pogard May Walder. To zodzieje i tchrze, a od jedzenia ab maj zielone zby. Maester Luwin przykucn przy fotelu Brana, by wyszepta mu rady do ucha. Musisz przywita ich ciepo. Nie spodziewaem si ich tu ujrze, ale... wiesz kim s? Bran skin gow. To wyspiarze. Z Przesmyku. Howland Reed by bliskim przyjacielem twego ojca powiedzia ser Rodrik. Wyglda na to, e tych dwoje to jego dzieci. Gdy nowi gocie zmierzali ku niemu, Bran zauway, e jeden z nich rzeczywicie jest dziewczyn, cho nigdy by si tego nie domyli po ubraniu. Miaa na sobie spodnie z jagnicej skry, mikkie od dugiego uywania, oraz kaftan bez rkaww pokryty uskami z brzu. Cho wiekiem dorwnywaa niemal Robbowi, bya szczupa jak chopiec. Dugie, brzowe wosy zwizaa sobie z tyu gowy, a pod kaftanem rysowa si tylko drobniutki lad piersi. Z jednego chudego biodra zwisaa tkana sie, a z drugiego dugi n z brzu. Pod pach dziewczyna niosa stary, elazny hem usiany plamami rdzy, a do plecw przytroczya sobie trjzb na aby i okrg, skrzan tarcz. Jej brat by kilka lat modszy i nie nosi broni. Cay strj mia zielony, nawet skrzane buty, a gdy podszed bliej, Bran zauway, e jego oczy maj kolor mchu, cho zby s tak samo biae jak u wszystkich. Oboje Reedowie byli drobni i szczupli, niewiele wysi od Brana. Padli przed podwyszeniem na jedno kolano. Lordowie Starkw przemwia dziewczyna. Miny ju setki i tysice lat, odkd mj lud poprzysig wierno krlowi pnocy. Mj pan ojciec przysa nas tu, bymy wypowiedzieli te sowa raz jeszcze, w imieniu nas wszystkich. Patrzy na mnie zda sobie spraw Bran. Musia jej jako odpowiedzie. Mj brat Robb toczy wojn na poudniu zacz ale jeli chcesz, moesz powiedzie te sowa mnie. Przysigamy wierno Winterfell w imieniu Szarej Wody rzekli oboje. Nasze domy, serca i niwa oddajemy tobie, panie. Nasze miecze, wcznie i strzay s na twe rozkazy. Oka miosierdzie naszym sabym, wspom naszych bezradnych i wymierz sprawiedliwo wszystkim, a nigdy ci nie zawiedziemy. Przysigam na ziemi i wod oznajmi chopiec w zieleni. Przysigam na brz i elazo dodaa jego siostra. Przysigamy na ld i ogie dokoczyli razem. Bran szuka odpowiednich sw. Czy on te powinien im zoy jak przysig? Nie uczono go tej, ktr od nich usysza.

 Niech wasze zimy bd krtkie, a lata urodzajne rzek. To zawsze dobrze byo powiedzie. Wstacie. Jestem Brandon Stark. Dziewczyna, Meera, podniosa si i pomoga wsta bratu, ktry cay czas gapi si na Brana. Przynosimy ci w darze ryby, aby i ptaki oznajmi. Dzikuj. Bran zastanawia si, czy bdzie musia zje ab, eby okaza uprzejmo. Witam was w Winterfell misem i miodem. Prbowa sobie przypomnie wszystko, czego go uczono o wyspiarzach, ktrzy zamieszkiwali mokrada Przesmyku i rzadko wystawiali poza nie nos. Byli to ubodzy ludzie, rybacy i owcy ab, ktrzy mieszkali w krytych strzech trzcinowych chatach na pywajcych wyspach ukrytych w gbi bagien. Opowiadano, e s tchrzliwi, uywaj zatrutej broni i wol si ukrywa, zamiast stawi czoo przeciwnikowi w otwartej walce. Mimo to Howland Reed by jednym z najwierniejszych towarzyszy ojca podczas wojny o koron krla Roberta, kiedy Brana nie byo jeszcze na wiecie. Chopiec, Jojen, zajmujc miejsce, rozejrza si z ciekawoci po sali. A gdzie s wilkory? W boym gaju wyjani Rickon. Kudaczek by niegrzeczny. Mj brat chciaby je zobaczy oznajmia dziewczyna. Lepiej niech uwaa, eby one nie zobaczyy jego odezwa si gono May Walder. Bo zaraz go pogryz. Nie pogryz, jeli ja tam bd. Bran ucieszy si, e goci interesoway wilki. Zreszt Lato nie gryzie. On powstrzyma Kudacza. Zaciekawili go ci botniacy. Nie przypomina sobie, eby kiedy widzia ktrego z nich. Jego ojciec sa listy do lorda Szarej Wody, lecz aden z wyspiarzy nigdy nie odwiedzi Winterfell. Chtnie porozmawiaby z nimi duej, lecz w Wielkiej Komnacie panowa straszliwy haas i trudno mu byo usysze kogo, kto nie siedzia obok niego. A obok niego siedzia ser Rodrik. Czy oni naprawd jedz aby? zapyta chopiec starego rycerza. Tak jest potwierdzi ten. aby, ryby, jaszczurolwy i wszelakie ptactwo. Moe nie maj owiec i byda pomyla Bran. Kaza sucym poda nowym gociom baranie kotlety i kawaki pieczeni z ubra oraz wypeni im wydrone bochny chleba gulaszem. Te potrawy wyranie przypady im do gustu. Dziewczyna zauwaya, e Bran si na ni gapi, i umiechna si do niego. Zaczerwieni si i odwrci wzrok. Znacznie pniej, gdy podano ju wszystkie sodycze, ktre popito galonami letniego wina, suba zabraa resztki jedzenia, zoya stoy i ustawia je pod cianami, eby zrobi miejsce dla taczcych. Muzyka nabraa szalonego rytmu. Do instrumentw doczyy bbny, a Hother Umber wydoby wielki zakrzywiony rg wojenny o srebrnych okuciach. Gdy piewak dotar w

Nocy, ktra si skoczya do chwili, gdy Nocna Stra wyrusza w pole, by zmierzy si z Innymi w Bitwie witu, Umber zad w instrument tak gono, e wszystkie psy si rozszczekay. Dwaj Gloverowie zaczli gra piskliw, skoczn melodi na kobzie i drewnianej harfie. Pierwszy z miejsca zerwa si Mors Umber. Zapa za rami przechodzc obok suc, wytrcajc jej z rk dzban wina, ktry rozbi si na pododze, po czym zacz ni krci, wirowa i wyrzuca j w powietrze pord sitowia, koci i kawakw chleba zamiecajcych kamienn posadzk. Dziewczyna piszczaa i zanosia si miechem, a take rumienia si, gdy jej wirujce spdnice unosiy si wysoko. Wkrtce do zabawy przyczyli si te inni. Hodor taczy sam, a lord Wyman poprosi do taca ma Beth Cassel. Mimo swego ciaru porusza si z gracj. Kiedy si zmczy, dziecko przej od niego Cley Cerwyn. Ser Rodrik podszed do lady Hornwood, przeprosia go jednak i opucia sal. Bran zaczeka dusz chwil, by okaza uprzejmo, po czym kaza wezwa Hodora. By zgrzany, zmczony i rumiany od wina, a widok tacw napenia go smutkiem. Tego rwnie nigdy ju nie bdzie mg robi. Chc ju i. Hodor krzykn w odpowiedzi Hodor, klkajc. Maester Luwin i Hayhead wsadzili chopca do kosza. Mieszkacy Winterfell widzieli ju to z p setki razy, lecz gociom ten widok z pewnoci wyda si dziwaczny. U niektrych z nich ciekawo wzia gr nad uprzejmoci. Bran czu na sobie ich spojrzenia. Zamiast przechodzi przez ca komnat, opucili j tylnym wejciem. Kiedy mijali lordowskie drzwi, Bran schyli gow. W ciemnej galerii za wielk komnat natknli si na koniuszego Josetha, ktry by zajty innym rodzajem jazdy. Opar o cian jak kobiet, ktrej Bran nie zna, unoszc jej spdnice wok talii. Chichotaa, dopki Hodor nie zatrzyma si, by si temu przyjrze. Wtedy krzykna. Daj im spokj, Hodor musia mu powiedzie Bran. Zanie mnie do sypialni. Olbrzym ruszy po spiralnych schodach do jego wiey. Kiedy dotar na miejsce, uklk przy jednym z elaznych prtw, ktre wbi w cian Mikken. Bran, apic si ich, przeszed na oe, a Hodor zdj mu buty i spodnie. Moesz teraz wrci na uczt, ale nie przeszkadzaj Josethowi i tej kobiecie rzek mu chopiec. Hodor zgodzi si Hodor, kiwajc gow. Kiedy Bran zdmuchn stojc przy ou wiec, ciemno nakrya go niczym dobrze znany, mikki koc. Zza zamknitej okiennicy dobiegay sabe dwiki muzyki. Nagle przypomnia sobie co, co usysza od ojca, kiedy by jeszcze may. Zapyta wtedy lorda Eddarda czy Krlewska Gwardia rzeczywicie skada si z najlepszych rycerzy w Siedmiu Krlestwach.

 Ju nie pada odpowied. Ale kiedy bya prawdziwym cudem, przykadem dla caego wiata. A czy by rycerz, ktry by najlepszy z nich? Najwspanialszym rycerzem, jakiego w yciu widziaem, by ser Arthur Dayne, ktry posugiwa si orem o nazwie wit, wykutym z serca spadajcej gwiazdy. Zwano go Mieczem Poranka i zabiby mnie, gdyby nie Howland Reed. Ojciec posmutnia nagle i nie chcia ju doda nic wicej. Bran aowa teraz, e nie zapyta go, co waciwie mia na myli. Zasn z gow wypenion rycerzami w byszczcych zbrojach, ktrzy walczyli na miecze lnice niczym gwiazdy, gdy jednak nadeszy sny, znowu znalaz si w boym gaju. Zapachy dobiegajce z kuchni i z Wielkiej Komnaty byy tak silne, e czu si niemal tak, jakby wcale nie opuci uczty. Kry pod drzewami, a jego brat poda tu za nim. Noc ttnia szalonym yciem. Wypeniao j wycie ludzkiego stada zajtego sw zabaw. Niepokoiy go te dwiki. Chcia uciec, polowa, mia ochot... Postawi uszy, syszc nagy grzechot elaza. Jego brat rwnie to usysza. Pobiegli przez chaszcze ku rdu dwiku. Przeskakujc przez stojc wod u stp starego, biaego drzewa, poczu obc wo, zapach ludzi pomieszany z odorem skry, ziemi i elaza. Gdy intruzi weszli kilka jardw w gb lasu, dobieg ju do nich. Samica i mody samiec byli wolni od skazy strachu, nawet gdy odsoni biae zby. Jego brat wyda z siebie niski, gardowy warkot, lecz obcy nadal nie uciekali. Tutaj s powiedziaa samica. Meera, podszepna jaka cz jego umysu, cie picego chopca zagubionego w wilczym nie. Wiedziae, e bd takie wielkie? Kiedy dorosn, zrobi si jeszcze wiksze odpar mody samiec, wpatrujc si w nich wielkimi, zielonymi oczyma, w ktrych nie byo ladu lku. Ten czarny jest peen strachu i gniewu, ale szary jest silny... sam nie wie, jak bardzo... czujesz to, siostro? Nie odpowiedziaa, zbliajc do ku rkojeci dugiego, brzowego noa. Uwaaj na siebie, Jojen. Nic mi nie zrobi. To nie jest dzie mojej mierci. Samiec podszed do nich bez obaw i dotkn jego pyska, delikatnie jak letni wietrzyk. Gdy jednak musn go palcami, las si rozpyn, ziemia pod jego stopami zamienia si w dym, ktry rozwia si ze miechem, a on zacz spada, spada, spada...

Catelyn
Zasna porodku falistego stepu i nio jej si, e Bran znowu jest zdrowy, Arya i Sansa trzymaj si za rce, a Rickon jest jeszcze niemowlciem u jej piersi. Robb nie nosi korony i

bawi si drewnianym mieczem, a gdy wszystkie dzieci bezpiecznie zasny, w ou czeka na ni umiechnity Ned. Sen by sodki, bardzo sodki, lecz skoczy si za szybko. Nadszed okrutny wit, sztylet wiata. Obudzia si obolaa, samotna i zmczona. Zmczona jazd, blem i obowizkami. Chciaabym si rozpaka pomylaa. Chciaabym, eby kto mnie pocieszy. Nie chc ju duej by silna. Cho raz pragn poczu si gupia i wystraszona. Tylko na chwilk, to wszystko... na dzie... na godzin... Mczyni ju si obudzili. Syszaa renie koni, Shadda, ktry uskara si na sztywno plecw oraz ser Wendela, ktry domaga si, by dano mu uk. Wolaaby, eby wszyscy sobie poszli. To byli dobrzy, wierni ludzie, ale miaa ich ju do. Tsknia za dziemi. Lec na pryczy, obiecaa sobie, e pewnego dnia pozwoli sobie zapomnie o sile. Ale nie dzisiaj. To nie mogo sta si dzisiaj. Kiedy si ubieraa, jej palce wydaway si bardziej niezgrabne ni zwykle. Pomylaa, e powinna si cieszy, i nie stracia wadzy w rkach. Sztylet zrobiono z valyriaskiej stali, a ten metal by ostry i ci gboko. Wystarczyo spojrze na blizny. Gdy wysza z namiotu, zobaczya, e Shadd miesza owsiank w kotle, a ser Wendel Manderly siedzi na ziemi, zakadajc ciciw. Pani rzek na jej widok. W tej trawie kryje si wiele ptakw. Czy chciaaby spoy dzi na niadanie pieczon przepirk? Wszystkim nam wystarcz chleb i owsianka. Mamy jeszcze do przejechania wiele mil, ser Wendelu. Jak sobie yczysz, pani. Na przypominajcej ksiyc w peni twarzy rycerza pojawi si wyraz przygnbienia. Koce jego sumiastych wsw zadray z rozczarowania. Chleb i owsianka. C mogoby by lepsze? By jednym z najgrubszych mczyzn, jakich Catelyn w yciu widziaa, lecz cho kocha jedzenie, honor znaczy dla niego wicej. Znalazem troch pokrzyw i nagotowaem herbaty oznajmi Shadd. Zechcesz wypi kubek, pani? Tak, chtnie. Uja kubek w pokryte bliznami donie i zacza dmucha na pyn, by go ostudzi. Shadd by jednym z ludzi z Winterfell. Robb przydzieli jej dwudziestu swych najlepszych onierzy, ktrzy mieli odprowadzi j bezpiecznie do Renlyego. Wysa te z ni pi panitek, ktrych imiona i szlachetne urodzenie miay doda znaczenia i honoru jej poselstwu. Kiedy wdrowali na poudnie, unikajc miasteczek i warowni, kilkakrotnie natknli si na bandy zakutych w zbroje ludzi, a na wschodnim horyzoncie widzieli dymy. Nikt jednak nie odway si ich zaczepia. Byli zbyt sabi, by stanowi zagroenie, ale za silni, eby sta si atwym upem. Gdy ju minli Czarny Nurt, najgorsze zostao za nimi. Od czterech dni nie widzieli adnych znakw wojny.

Catelyn nie chciaa wyjeda z t misj. Powiedziaa o tym Robbowi w Riverrun. Kiedy ostatnio widziaam Renlyego, by chopcem w wieku Brana. Nie znam go. Wylij kogo innego. Moje miejsce jest tutaj, u boku ojca, przez ten krtki czas, jaki jeszcze mu zosta. Syn spojrza na ni zakopotany. Nie mamy nikogo innego. Nie mog pojecha osobicie. Twj ojciec jest chory. Blackfish to moje oczy i uszy i nie mog go straci, a twj brat bdzie broni Riverrun, gdy wymaszerujemy... Wymaszerujecie? Nikt nie wspomina jej o tym ani sowem. Nie mog siedzie w Riverrun i biernie czeka na nadejcie pokoju. Uznano by wtedy, e boj si stan do walki. Kiedy nie ma bitew, ludzie zaczynaj myle o domach i niwach. Tak mnie uczy ojciec. Nawet moi onierze z pnocy robi si niespokojni. Moi onierze pomylaa. Nawet ju mwi jak krl. Nikt jeszcze nie umar z niepokoju, ale lekkomylno to co cakiem innego. Zasialimy ziarno. Pozwlmy mu teraz wyrosn. Robb potrzsn uparcie gow. Rzucilimy gar nasion na wiatr, to wszystko. Gdyby twoja siostra Lysa zamierzaa nas wspomc, ju bymy o tym usyszeli. Ile ptakw wysalimy do Orlego Gniazda, cztery? Ja rwnie pragn pokoju, ale dlaczego Lannisterowie mieliby cokolwiek mi da, jeli moja armia topnieje tak szybko jak nieg latem? I dlatego zamiast wyglda na tchrza, zataczysz do muzyki lorda Tywina? warkna. On tylko czeka, a pomaszerujesz na Harrenhal, zapytaj Bryndena, jeli... Nic nie mwiem o Harrenhal odpar Robb. Pojedziesz do Renlyego, czy musz wysa Greatjona? Umiechna si blado na to wspomnienie. Sztuczka bya atwa do przejrzenia, lecz bardzo sprytna jak na pitnastoletniego chopca. Robb wiedzia, e kto taki jak Greatjon Umber zupenie si nie nadaje do pertraktowania z czowiekiem w rodzaju Renlyego Baratheona i wietnie zdawa sobie spraw, e ona rwnie jest tego wiadoma. Moga jedynie si zgodzi, modlc si o to, by ojciec doy chwili jej powrotu. Wiedziaa, e gdyby lord Hoster by zdrowy, pojechaby sam. Mimo to bardzo trudno jej byo go opuci. Kiedy przysza si poegna, nawet jej nie pozna. Miniso zawoa do niej. Gdzie s dzieci? Maa Cat i sodka Lysa... Pocaowaa go w czoo i zapewnia, e dzieci s zdrowe. Zaczekaj na mnie, panie rzeka, gdy zamkn oczy. Ja czekaam na ciebie bardzo czsto. Teraz musisz mi si odwdziczy.

Los gna mnie coraz dalej na poudnie pomylaa Catelyn, popijajc cierpk herbat. A przecie powinnam pojecha na pnoc, do domu. Tu przed wyjazdem z Riverrun napisaa list do Brana Rickona. Nie zapomniaam o was, kochani. Musicie mi uwierzy. Po prostu wasz brat potrzebuje mnie bardziej. Powinnimy dzi dotrze do grnego Manderu, pani oznajmi ser Wendel, gdy Shadd nalewa wszystkim owsiank. Jeli to, co syszelimy, jest prawd, lord Renly nie jest ju daleko. A co mam mu powiedzie, kiedy go zobacz? e mj syn nie uwaa go za prawowitego krla? Nie cieszya jej myl o tym spotkaniu. Potrzebowali przyjaci, nie kolejnych wrogw, a Robb nigdy nie klknie przed czowiekiem, ktry jego zdaniem nie mia adnych praw do tronu. Jej miska bya ju pusta, cho niemal nie pamitaa smaku owsianki. Odoya naczynie. Pora rusza w drog. Im wczeniej rozmwi si z Renlym, tym prdzej bdzie moga wrci do domu. Pierwsza dosiada konia i narzucia tempo caej kolumnie. Obok niej jecha Hal Mollen, ktry nis chorgiew rodu Starkw, szarego wilkora na biaym jak ld polu. Zatrzymano ich w odlegoci poowy dnia jazdy od obozu Renlyego. Robin Flint, ktry wyjecha naprzd na zwiady, wrci galopem, by poinformowa ich, e na dachu odlegego wiatraka wypatrzy obserwatora. Kiedy druyna Catelyn dotara do tego miejsca, ju go tam nie byo, ruszyli wic w dalsz drog. Nie zdyli pokona nawet mili, gdy otoczyli ich ludzie Renlyego, dwudziestu zakutych w zbroje mczyzn pod dowdztwem siwowosego i siwobrodego rycerza z sjkami wyszytymi na opoczy. Zobaczywszy ich sztandary, zbliy si do nich kusem. Pani zawoa. Jestem ser Colen z Zielonych Staww, jeli aska. Zapucia si na niebezpieczne ziemie. Nasza misja nie cierpi zwoki odpara. Przybywam z poselstwem od mego syna Robba Starka, krla pnocy, do Renlyego Baratheona, krla poudnia. Krl Renly zosta ukoronowany i namaszczony na monarch caych Siedmiu Krlestw, pani odpar uprzejmie ser Colen. Jego Mio obozuje ze sw armi nieopodal Gorzkiego Mostu, gdzie rany trakt przecina Mander. Bdzie dla mnie wielkim zaszczytem suy ci jako eskorta. Rycerz unis zakut w stalow rkawic do i jego onierze ustawili si w dwie kolumny, otaczajc Catelyn i jej ludzi. Eskorta czy stra? zastanowia si. Nie miaa innego wyjcia jak zaufa honorowi ser Colena i lorda Renlyego. Gdy zobaczyli dym wzbijajcy si z obozowych ognisk, od rzeki dzielia ich jeszcze godzina jazdy. Potem dobieg ich unoszcy si nad gospodarstwami rolnymi, polami i pofadowan rwnin dwik przypominajcy szum odlegego morza, ktry przybiera na sile

w miar, jak si zbliali. Kiedy ujrzeli poyskujcew socu muliste wody Manderu, mogli ju rozrni gosy ludzi, brzk stali i renie koni. Ani te dwiki, ani dymy nie przygotoway ich jednak na widok samej armii. ar tysicy ognisk wypenia powietrze jasn mgiek. Liny do przywizywania koni cigny si milami, a eby zrobi wysokie tyczki, na ktrych powieway chorgwie, z pewnoci zrbano cay las. Na trawiastym poboczu ranego traktu stay potne machiny oblnicze, katapulty i trebusze oraz tarany osadzone na koach wyszych ni dosiadajcy konia mczyzna. Stalowe groty kopii lniy czerwono w blasku soca, jakby ju zbroczya je krew, a namioty rycerzy i wielkich lordw wyrastay z trawy niczym jedwabne grzyby. Widziaa ludzi uzbrojonych we wcznie i miecze, noszcych kolczugi i stalowe hemy, markietanki obnoszce si ze swymi wdzikami, ucznikw przygotowujcych strzay, wonicw powocych zaprzgami, winiopasw poganiajcych winie, paziw przekazujcych wiadomoci, giermkw ostrzcych miecze, rycerzy dosiadajcych koni, stajennych prowadzcych narowiste rumaki. Straszna masa ludzi zauway ser Wendel Manderly, gdy przejedali przez staroytny kamienny most, od ktrego wywodzia si nazwa osady. W istocie zgodzia si Catelyn. Wygldao na to, e na wezwanie Renlyego stawio si niemal cae rycerstwo poudnia. Wszdzie widziao si zot r Wysogrodu: zbrojni i pachokowie nosili j wyszyt na piersi po prawej stronie, powiewaa na zielonych, jedwabnych proporcach zwisajcych z kopii i pik, zdobia tarcze zawieszone przed namiotami synw, braci, kuzynw i stryjw Tyrellw. Catelyn dostrzegaa te otoczonego kwiatami lisa Florentw, czerwone i zielone jabka Fossowayw, kroczcego myliwego lorda Tarlyego, dbowe licie Oakheartw, urawie Cranew oraz chmur czarno-pomaraczowych motyli Mullendorew. Na drugim brzegu Manderu rozwinli swe sztandary lordowie burzy chorowie Renlyego, ktrzy poprzysigli wierno rodowi Baratheonw i Kocowi Burzy. Catelyn rozpoznaa sowiki Brycea Carona, gsie pira Penrosew oraz morskiego wia lorda Estermonta, zielonego na zielonym tle. Na kad tarcz, ktr znaa, przypada jednak tuzin nieznanych. Naleay one do pomniejszych lordw lennikw chorych oraz do wdrownych rycerzy i wolnych, ktrzy zjawili si tumnie, by uczyni Renlyego Baratheona krlem nie tylko z nazwy, lecz rwnie w rzeczywistoci. Chorgiew Renlyego powiewaa wysoko nad pozostaymi. Na szczycie najwyszej z wie oblniczych, olbrzymiej drewnianej machiny na koach, ktr pokryway niewyprawione skry zatknito najwikszy sztandar, jaki Catelyn w yciu widziaa. Zocista, poyskliwa pachta bya tak ogromna, e mogaby w niejednej komnacie suy jako dywan. Widnia na niej herb Baratheonw czarny jele w koronie, dumny i potny. Pani, syszysz ten haas? zapyta Hallis Mollen, podjedajc do niej truchtem. Co to jest?

Wsuchaa si. Wrzaski, kwik koni, brzk stali i... Wiwaty stwierdzia. Wjedali na niskie wzgrze, na ktrym ustawiono szereg jaskrawych namiotw. Gdy znaleli si midzy nimi, ciba zgstniaa, a krzyki stay si goniejsze. Potem zobaczya to na wasne oczy. Poniej, pod zbudowanymi z kamienia i drewna murami maego zameczku, trwaa walka wrcz. Oczyszczono pole, a wok niego ustawiono poty, galerie i pochye barierki. Ziemia bya zdeptana, botnista i usiana kawakami zbroi oraz fragmentami kopii, co wiadczyo, e zawody trwaj przynajmniej od wczoraj. Miay si ju jednak ku kocowi. W siodach utrzymywao si jeszcze niespena dwudziestu rycerzy, ktrzy walczyli ze sob zaciekle przy akompaniamencie okrzykw gapiw oraz pokonanych towarzyszy. Na jej oczach dwa zakute w pene zbroje rumaki zderzyy si ze sob i runy na ziemi, tworzc pltanin elastwa i koskich cia. Turniej stwierdzi Hal Mollen, ktry mia zwyczaj gonego oznajmiania tego co oczywiste. Znakomicie powiedzia ser Wendel Manderly, gdy rycerz w tczowym paszczu odwrci si byskawicznie w siodle i uderzy toporem o dugim ostrzu cigajcego go przeciwnika. Tarcza pka na kawaki, a mczyzna zachwia si w strzemionach. Gsty tum utrudnia im dalsze posuwanie si naprzd. Lady Stark zaproponowa ser Colen jeli twoi ludzie zechcieliby zaczeka tutaj, zaprowadz ci do krla. Jak sobie yczysz. Wydaa rozkaz, cho musiaa podnie gos, eby przekrzycze panujcy wok zgiek. Ser Colen przedziera si stpa przez cib, a Catelyn podaa za nim. W tumie rozleg si ryk, gdy rudobrody mczyzna bez hemu, ktry na tarczy mia gryfa, pad na ziemi pod ciosami rosego rycerza w bkitnej zbroi. Stal, w ktr by zakuty ten ostatni, miaa ciemnokobaltowy odcie, podobnie jak morgensztern, ktrym wada z tak mordercz skutecznoci. Na czapraku wierzchowca widniao soce i ksiyc, herb rodu Tarthw. Rudy Ronnet pad, niech szlag trafi bogw zakl kto. Loras zaatwi si z niebie... Ryk tumu zaguszy reszt odpowiedzi. Run kolejny mczyzna, przygnieciony rannym koniem. I czowiek, i zwierz dawali gono wyraz swemu blowi. Giermkowie pobiegli im na pomoc. To szalestwo pomylaa Catelyn. Ze wszystkich stron otaczaj go prawdziwi wrogowie, p krlestwa stoi w pomieniach, a Renly bawi si w wojn, jak chopczyk, ktry dosta w prezencie pierwszy drewniany miecz. Lordowie i damy na galerii byli tak samo pochonici turniejem, jak ci, ktrzy brali w nim udzia. Catelyn uwanie si im przyjrzaa. Jej ojciec

czsto spotyka si z poudniowymi lordami i wielu z nich bywao gomi w Riverrun. Poznaa lorda Mathisa Rowana, ktry by tszy i bardziej rumiany ni kiedykolwiek. Na biaym kubraku wyszyte mia zote drzewo swego rodu. Poniej siedziaa lady Oakheart, drobniutka i delikatna, a po jej lewej stronie lord Randyll Tarly z Horn Hill. Swj wielki miecz, Jad Serca, wspar od tyu o krzeso. Innych poznawaa tylko po godach, a niektrych w ogle. Porodku, rozemiany i wpatrzony w walczcych, siedzia duch w zotej koronie ze sw mod krlow u boku. Nic dziwnego, e lordowie gromadz si wok niego z takim zapaem pomylaa. Wyglda jak Robert narodzony po raz wtry. Renly by przystojny tak jak zmary krl, mia dugie koczyny i szerokie bary, te same czarne niczym wgiel wosy, pikne i proste, te same ciemnoniebieskie oczy i ujmujcy umiech. Do twarzy byo mu w delikatnym diademie na gowie, wykutym z mikkiego zota. Piercie z precyzyjnie cyzelowanych r od przodu zdobia gowa jelenia z ciemnozielonego nefrytu, o zotych oczach i porou. Rwnie na zielonej, aksamitnej bluzie krla widnia jele w koronie, wyszyty na piersi zot nici herb Baratheonw w barwach Wysogrodu. Dziewczyna, ktra dzielia z nim honorowe miejsce, take pochodzia z tego miasta. Bya to moda krlowa Margaery, crka lorda Macea Tyrella. Catelyn wiedziaa, e to ich maestwo scementowao wielki poudniowy sojusz. Renly mia dwadziecia jeden lat, a dziewczyna bya w wieku Robba bardzo adna, o agodnym spojrzeniu ani i dugich, falujcych, brzowych wosach, ktre opaday na ramiona ukadajc si w swobodne loki. Umiechaa si sodko i niemiao. Rycerz w tczowym paszczu wysadzi z sioda kolejnego przeciwnika. Krl nagrodzi go gromkimi okrzykami, podobnie jak reszta widzw. Loras! syszaa jego gos. Loras! Wysogrd! Podekscytowana krlowa zacza bi brawo. Catelyn odwrcia si, by obejrze koniec turnieju. W szrankach zostao tylko czterech ludzi i nie ulegao wtpliwoci, kto jest faworytem krla i gminu. Nigdy w yciu nie widziaa Lorasa Tyrella, lecz opowieci o nadzwyczajnej dzielnoci modego Rycerza Kwiatw docieray nawet na dalek pnoc. Ser Loras dosiada wielkiego biaego ogiera zakutego w srebrn zbroj, a w walce uywa topora o dugiej rkojeci. Hem wieczy mu grzebie w ksztacie zotych r. Dwaj pozostali w szrankach zawodnicy postanowili poczy siy. Spili wierzchowce i wsplnie runli na rycerza w kobaltowej zbroi. Gdy zbliyli si do niego z obu stron, cign gwatownie wodze i zdzieli jednego z przeciwnikw z caej siy w twarz szcztkami tarczy w tej samej chwili, gdy jego rumak uderzy podkutym stal kopytem drugiego. W mgnieniu oka jeden z jego rywali zosta wysadzony z sioda, a drugi zachwia si w strzemionach. Bkitny rycerz wypuci z rk rozbit tarcz, eby uwolni lew rk i nagle do ataku rzuci si Rycerz

Kwiatw. Cika stalowa zbroja tylko w niewielkim stopniu zmniejszaa gracj i szybko ruchw ser Lorasa. Tczowy paszcz powiewa za nim na wietrze. Dwa rumaki, biay i czarny, taczyy wok siebie niczym kochankowie podczas niwnego taca, ale jedcy zamiast pocaunkw wymieniali ciosy. Topr miga, a morgensztern wirowa. Ostrza broni stpiono, lecz mimo to oskot by straszliwy. Bkitny rycerz nie mia tarczy, co znacznie utrudniao mu zadanie. Ser Loras kierowa na jego gow i ramiona seri ciosw przy akompaniamencie okrzykw: Wysogrd! Jego przeciwnik odgryza si morgenszternem, lecz ser Loras zasania si przed uderzeniami kuli poobijan zielon tarcz ozdobion trzema zotymi rami. Gdy topr zahaczy o rkawic bkitnego rycerza, wyrywajc mu morgensztern, tuszcza rykna jak zwierz podczas rui. Rycerz Kwiatw unis bro, by zada decydujcy cios. Bkitny rycerz spi konia do szary. Ogiery zderzyy si ze sob, stpiony topr uderzy w porysowany niebieski napiernik... ale bkitny rycerz w jaki sposb zdoa pochwyci rkoje ora zakutymi w stal palcami. Wyszarpn topr z doni ser Lorasa. Obaj przeciwnicy zaczli si mocowa, a po chwili wypadli z siode. Ich wierzchowce oddaliy si od siebie, a oni grzmotnli na ziemi ze straszliwym impetem. Loras Tyrell znalaz si pod spodem i wskutek tego ucierpia bardziej. Bkitny rycerz wyszarpn dugi sztylet i unis zason hemu rywala. Tum rycza tak gono, e Catelyn nie syszaa, co powiedzia ser Loras, odczytaa jednak sowa z ruchu jego rozcitych, krwawicych warg. Poddaj si. Bkitny rycerz podnis si niepewnie i unis sztylet ku Renlyemu Baratheonowi w gecie zwycizcy pozdrawiajcego swego krla. Giermkowie wbiegli na pole, by pomc wsta pokonanemu. Kiedy zdjli mu hem, Catelyn zdziwia si, e jest taki mody. By najwyej dwa lata starszy od Robba. Chopak mg by rwnie urodziwy jak jego siostra, ale spuchnita warga, zamglone spojrzenie i krew, ktra splamia skotunione wosy sprawiay, e nie bya tego pewna. Zbli si rozkaza zwycizcy krl Renly. Rycerz pokutyka w stron galerii. Z bliska byszczca bkitna zbroja nie wydawaa si ju tak wspaniaa. Peno na niej byo blizn. Powgniatay j moty i buzdygany, miecze pozostawiy na niej dugie wyobienia, a emalia na napierniku i hemie poodpryskiwaa. Paszcz zwisa w strzpach. Sdzc z tego, jak si porusza, zakuty w pancerz czowiek ucierpia rwnie mocno. Nieliczni widzowie krzyczeli: Tarth! i co dziwne licznotka! licznotka! wikszo jednak milczaa. Bkitny rycerz uklk przed krlem. Wasza Mio rzek gosem znieksztaconym przez poobijany hem. Pochway twego pana ojca nie byy przesadne. Gos Renlyego sycha byo na caym polu. Widziaem ju raz czy dwa, jak ser Lorasa wysadzono z sioda... ale nigdy w taki sposb. To nieuczciwe zwycistwo poskary si stojcy obok pijany ucznik, ktry mia wyszyt na kurtce r Tyrellw. Oszustwo i tyle.

Ciba zacza si rozprasza. Ser Colenie zwrcia si Catelyn do eskortujcego j rycerza kim jest ten mczyzna i dlaczego tak go nie lubi? Ser Colen zmarszczy brwi. Dlatego, e to nie jest mczyzna, pani. To Brienne z Tarthu, crka lorda Selwyna Gwiazdy Wieczornej. Crka? Catelyn bya przeraona. Mwi na ni Brienne licznotka... cho nigdy prosto w oczy, bo mogliby by zmuszeni czynem odpowiedzie za swe sowa. Usyszaa, jak krl Renly ogasza, e lady Brienne z Tarthu zwyciya w wielkim turnieju w Gorzkim Mocie, gdy utrzymaa si w siodle najduej ze stu szesnastu konnych rycerzy. Zwyciya i moesz mnie prosi, o co tylko zapragniesz. Dam ci to, jeli tylko bdzie to w mej mocy. Wasza Mio odpowiedziaa Brienne prosz ci, by raczy przyj mnie do swej Tczowej Gwardii. Chc zosta jednym z twych siedmiu i przysic ci wierno na ycie, i tam, dokd ty pjdziesz, jecha u twego boku i chroni ci przed wszelk szkod. Tak si stanie odpar. Wsta i zdejmij hem. Wykonaa jego polecenie. Gdy odsonia gow, Catelyn zrozumiaa sens sw ser Colena. Zwali j licznotk... eby z niej zadrwi. Wosy pod hemem przypominay stert brudnej somy, a twarz... oczy Brienne byy due i bardzo niebieskie, oczy modej dziewczyny, szczere i ufne, ale rysy miaa grube i ordynarne, zby wystajce i krzywe, usta zbyt szerokie, a wargi tak pulchne, e sprawiay wraenie obrzmiaych. Policzki i czoo pokrywao chyba z tysic piegw, a nos nieraz ju zamano. Serce Catelyn wypenia lito. Czy jest na wiecie kto bardziej nieszczliwy ni brzydka kobieta? Gdy jednak Renly uwolni j od postrzpionego paszcza, zastpujc go tczowym, Brienne z Tarthu nie wygldaa bynajmniej na nieszczliw. Jej twarz rozpromieni umiech, a gos by silny i peen dumy. Moje ycie dla ciebie, Wasza Mio mwia. Od tego dnia jestem twoj tarcz. Przysigam na bogw starych i nowych. Catelyn poczua bl, widzc, jak dziewczyna wpatruje si w krla. Robia to z gry, jako e bya o dobr do od niego wysza, cho Renly niemal dorwnywa wzrostem swemu bratu. Wasza Mio! Ser Colen z Zielonych Staww zeskoczy z konia i ruszy w stron galerii. Za pozwoleniem. Opad na jedno kolano. Mam zaszczyt przyprowadzi do ciebie lady Catelyn Stark, ktra przybya tu jako pose swego syna Robba, lorda Winterfell.

 Lorda Winterfell i krla pnocy, ser poprawia rycerza, po czym zsuna si z sioda i podesza do jego boku. Krl Renly mia wyranie zdziwion min. Lady Catelyn? Jestemy nadzwyczaj uradowani. Zwrci si w stron modej krlowej. Margaery, moja sodka, to jest lady Catelyn Stark z Winterfell. Witam ci bardzo serdecznie, lady Stark odezwaa si dziewczyna agodnym, uprzejmym tonem. Przykro mi z powodu twej straty. Jeste nadzwyczaj askawa odrzeka Catelyn. Pani, przysigam, e dopilnuj, by Lannisterowie odpowiedzieli za zamordowanie twego ma oznajmi krl. Po zdobyciu Krlewskiej Przystani przyl ci gow Cersei. Ale czy to przywrci Nedowi ycie? pomylaa. Wystarczy mi, jeli dowiem si, e wymierzono sprawiedliwo, wasza lordowska mo. Wasza Mio poprawia j ostrym tonem Brienne Bkitna. Gdy mwisz do krla, powinna te uklkn. Rnica midzy lordowsk moci a Mioci jest niewielka, pani odpara Catelyn. Lord Renly nosi koron i mj syn te. Jeli sobie yczysz, moemy sta tu w bocie i debatowa o tym, jakie tytuy nale si ktremu z nich, wydaje mi si jednak, e mamy pilniejsze sprawy. Niektrzy z lordw Renlyego najeyli si na te sowa, krl jednak wybuchn miechem. Susznie rzeczesz, pani. Gdy wojny si skocz, bdzie pod dostatkiem czasu na rozmowy o tytuach. Powiedz mi, kiedy twj syn ruszy na Harrenhal? Catelyn nie miaa najmniejszego zamiaru wtajemnicza tego krla w zamiary Robba, dopki si nie przekona, czy jest on jego wrogiem, czy przyjacielem. Nie zasiadam w radzie wojennej mego syna, panie. Jeli tylko zostawi dla mnie troch Lannisterw, nie bd si uskara. Co zrobi z Krlobjc? Jaime Lannister jest winiem w Riverrun. Jeszcze yje? zapyta zatrwoony lord Mathis Rowan. Wyglda na to, e wilkor jest askawszy od lwa zauway zamylony Renly. askawszy od Lannisterw znaczy tyle, co suchszy ni morze wyszeptaa lady Oakheart z gorzkim umiechem. Uwaam, e to wiadczy o saboci. Lord Randyll Tarly mia krtk, szczeciniast, siw brod i syn z tego, e zawsze mwi prosto z mostu. Uchodzioby, eby lord Robb osobicie przyby zoy hod krlowi, zamiast chowa si za spdnic matki. Krl Robb toczy wojn, panie odpowiedziaa z lodowat uprzejmoci. A nie bawi si w urzdzanie turniejw. Renly wyszczerzy zby w umiechu.

 Ostronie, lordzie Randyllu, obawiam si, e trafia kosa na kamie. Wezwa zarzdc w liberii Koca Burzy. Znajd jakie miejsce dla towarzyszy pani. Dopilnuj, by mieli wszelkie wygody. Lady Catelyn zatrzyma si w moim namiocie. Ja go nie potrzebuj, poniewa lord Caswell by tak uprzejmy, e zaprosi mnie do swego zamku. Pani, kiedy ju wypoczniesz, bd zaszczycony, jeli zechcesz spoy z nami miso i mid na uczcie, ktr dzisiejszej nocy wyprawia lord Caswell. To bdzie uczta poegnalna. Obawiam si, e jego lordowska mo niecierpliwie czeka chwili, gdy uwolni si od mojej wygodniaej hordy. Nieprawda, Wasza Mio zaprotestowa mody mczyzna drobnej budowy, ktry z pewnoci by Caswellem. Wszystko, co moje, jest i twoje. Kiedy ludzie mwili to mojemu bratu Robertowi, zwyk ich apa za sowo zauway Renly. Masz crki? Tak, Wasza Mio. Dwie. W takim razie dzikuj bogom, e nie jestem Robertem i nie pragn adnej innej kobiety ni moja sodka krlowa. Wycign rk, by pomc Margaery wsta. Pomwimy pniej, teraz bdziesz miaa czas wypocz, lady Catelyn. Ruszy ze sw maonk do zamku, a zarzdca zaprowadzi Catelyn do zielonego jedwabnego namiotu, ktry nalea do krla. Jeli bdziesz czego potrzebowaa, wystarczy, e o to poprosisz, pani. Catelyn trudno byo sobie wyobrazi, by moga potrzebowa czegokolwiek, czego ju tu nie byo. Namiot by wikszy ni gwna sala niejednej gospody i wyposaono go we wszelkie wygody: puchowy materac i futrzane narzuty, drewnian bali z miedzianymi okuciami, wystarczajco wielk dla dwch osb, piecyki pozwalajce odegna nocny chd, skadane krzesa obozowe z drewna i skry, biurko z gsimi pirami i kaamarzem, patery z brzoskwiniami, liwkami i gruszkami, dzban wina z kompletem srebrnych kubkw, cedrowe kufry wypchane strojami Renlyego, ksiki, mapy, plansze do rozmaitych gier, harf, wysoki uk z koczanem penym strza, par sokow o czerwonych ogonach i cay arsena piknej broni. Ten Renly niczego sobie nie auje pomylaa, rozgldajc si wok. Nic dziwnego, e jego armia posuwa si naprzd tak powoli. U wejcia staa na stray krlewska zbroja. Wykonano j z pyt barwy lenej zieleni inkrustowanych zotem, a hem zdobio potne zote poroe. Stal wygadzono tak starannie, e widziaa w napierniku wasne odbicie, spogldajce na ni z dna gbokiego, zielonego stawu. Twarz topielicy pomylaa. Czy mona uton w aobie? Odwrcia si gwatownie, rozgniewana wasn saboci. Ualanie si nad sob byo luksusem, na ktry nie miaa czasu. Musi spuka py z wosw i przebra si w sukni bardziej odpowiedni na krlewsk uczt. Do zamku poszli z ni ser Wendel Manderly, Lucas Blackwood, ser Perwyn Frey i pozostali jej wysoko urodzeni towarzysze. Wielk komnat twierdzy lorda Caswella zwano wielk jedynie z uprzejmoci, lecz na zatoczonych awach znalazo si miejsce dla ludzi

Catelyn, ktrzy zasiedli wrd rycerzy Renlyego. Jej samej przypado miejsce na podwyszeniu, naprzeciw lorda Mathisa Rowana o czerwonej twarzy i dobrodusznego ser Jona Fossowaya z Fossowayw piecztujcych si zielonym jabkiem. Ser Jon cigle artowa, a lord Mathis wypytywa uprzejmie o zdrowie jej ojca, brata i dzieci. Brienne z Tarthu siedziaa przy kocu stou na podwyszeniu. Nie przywdziaa sukni jak dama, lecz wybraa strj rycerza aksamitny wams podzielony na lazurowe i rowe wiartki, spodnie, wysokie buty, piknie wykonany pas do miecza oraz nowy tczowy paszcz. aden strj nie mgby jednak zamaskowa niedostatkw urody: wielkich, piegowatych doni; paskiej, szerokiej twarzy; wystajcych zbw. Gdy nie nosia zbroi, jej ciao wydawao si niezgrabne. Miaa szerokie biodra, grube koczyny i przygarbione, muskularne barki, a jej piersi w ogle si nie zaznaczay. Kady ruch Brienne wiadczy, e dziewczyna zdaje sobie spraw, jak wyglda i cierpi z tego powodu. Nie odzywaa si niepytana i rzadko podnosia wzrok znad talerza. Jedzenia byo pod dostatkiem. Wojna nie uszczuplia legendarnego dostatku Wysogrodu. Bardowie piewali, a onglerzy onglowali. Gocie zaczli od gruszek konserwowanych w winie, po czym przeszli do malekich, pysznych rybek obtaczanych w soli i smaonych na krucho oraz kaponw nadziewanych cebul z grzybami. Byy tam te wielkie bochny ciemnego chleba, gry rzep, sodkiej kukurydzy i grochu, olbrzymie szynki, pieczone gsi oraz wydrone bochny chleba ociekajce sosem i wypenione dziczyzn gotowan w piwie z kasz jczmienn. Jeli chodzi o sodycze, sucy lorda Caswella przynosili z kuchni tace pene ciast, abdzie z kremu, jednoroce z cukru, ciastka cytrynowe w ksztacie r, suche pierniczki, placki z jeynami, racuchy z jabkami oraz krgi tego sera. Catelyn zrobio si odrobin niedobrze od syccych potraw, nie moga jednak okaza saboci w chwili, gdy tak wiele zaleao od jej siy. Jada niewiele, uwanie obserwujc czowieka, ktry chcia by krlem. Po lewej stronie Renlyego siedziaa jego moda ona, a po prawej jej brat. Cho ser Loras mia na gowie biay lniany banda, nie wydawao si, by zbytnio ucierpia. Rzeczywicie by tak przystojny, jak si przedtem zdawao Catelyn. Gdy jego oczy nie miay szklistego wyrazu, byszczaa w nich ywa inteligencja, a rozczochranych, brzowych lokw mogaby mu pozazdroci niejedna dziewczyna. Zastpi podarty podczas turnieju paszcz nowym jedwabnym ubiorem, na ktrym rwnie lniy jaskrawe pasy Tczowej Gwardii Renlyego. Zapinka miaa ksztat zotej ry Wysogrodu. Od czasu do czasu krl Renly podawa Margaery jaki smakoyk nadziany na sztylet albo pochyla si, by musn wargami jej policzek, lecz to ser Loras by adresatem wikszoci jego artw i uwag. Byo widoczne, e krl je i pije z przyjemnoci, nie sprawia jednak wraenia aroka ani pijaka. mia si czsto, a jego miech mia mie brzmienie. Rozmawia uprzejmie tak ze szlachetnie urodzonymi lordami, jak i z dziewkami suebnymi. Niektrzy z jego goci byli mniej umiarkowani. Catelyn uwaaa, e pij za duo i przechwalaj si zbyt gono. Synowie lorda Willuma, Josua i Elyas, spierali si zawzicie o

to, ktry z nich pierwszy wedrze si na mury Krlewskiej Przystani. Lord Varner koysa na kolanach suc. Jedn rk gaska jej szyj, a drug wsadzi pod gorsecik. Guyard Zielony, ktry uwaa si za barda, zapa za harf i uszczliwi goci wierszem o wizaniu lwich ogonw w supy. Niektre wersy nawet si rymoway. Ser Mark Mullendore przynis ze sob czarno-bia map i dawa jej kski z wasnego talerza, a ser Tanton z Fossowayw piecztujcych si czerwonym jabkiem wlaz na st i poprzysig, e zabije Sandora Cleganea w pojedynku. Moliwe, e jego przysig potraktowano by powaniej, gdyby skadajc j, nie sta jedn nog w pmisku z sosem. Wygupy signy szczytu, gdy do sali wpad tusty bazen w pomalowanej na zoto blaszanej zbroi z uszyt z ptna lwi gow, ktry ciga midzy stoami kara, okadajc go po gowie rybim pcherzem. Po chwili krl Renly zapyta go, dlaczego bije wasnego brata. Ale, Wasza Mio, jestem przecie Bratobjc odpar trefni. Krlobjc, ty dumy banie poprawi go Renly. Gocie ryknli miechem. Siedzcy obok Catelyn lord Rowan zachowa spokj. S jeszcze bardzo modzi zauway. Bya to prawda. Gdy Robert zabi nad Tridentem ksicia Rhaegara, Rycerz Kwiatw nie osign jeszcze drugiego dnia imienia. Tylko nieliczni z obecnych byli duo starsi od niego. Kiedy spldrowano Krlewsk Przysta byli dziemi, a gdy Balon Greyjoy podnis bunt na elaznych Wyspach modymi chopcami. Nie znaj jeszcze smaku krwi pomylaa Catelyn, przygldajc si, jak lord Bryce namwi ser Robara do prby onglowania par sztyletw. Wci myl, e to zabawa, taki wikszy turniej. Widz jedynie szans zdobycia chwaty, zaszczytw i upw. To chopcy pijani pieniami i legendami, i jak wszystkim chopcom wydaje im si, e s niemiertelni. Na wojnie si postarzej odpara. Tak jak my wszyscy. Gdy Robert, Ned i Jon Arryn podnieli swe sztandary przeciw Aerysowi Targaryenowi, bya jeszcze dziewczyn, a gdy wojna si skoczya, staa si kobiet. al mi ich. Dlaczego? zapyta lord Rowan. Spjrz na nich. S modzi i silni, rozemiani i peni ycia. A take dzy. Tak, jest w nich tyle dzy, e nie wiedz, co z ni zrobi. Zapewniam ci, e dzisiejszej nocy zostanie spodzony niejeden bkart. Czemu ich aujesz? Dlatego, e to nie potrwa dugo odpara ze smutkiem. Dlatego, e s rycerzami lata, a nadchodzi zima. Lady Catelyn, nie masz racji. Brienne skierowaa na ni spojrzenie oczu bkitnych jak jej zbroja. Dla takich jak my zima nigdy nie nadchodzi. Jeli padniemy w bitwie, z pewnoci zapiewaj o nas pieni, a w pieniach wiecznie trwa lato, wszyscy rycerze s dzielni, dziewczta pikne, a soce nigdy nie przestaje wieci. Zima nadchodzi dla wszystkich pomylaa Catelyn. Dla mnie nadesza z chwil mierci Neda. Nadejdzie i dla ciebie, dziecko, prdzej, ni by tego chciaa. Nie miaa jednak serca jej tego powiedzie.

Z kopotu wybawi j krl. Lady Catelyn zawoa do niej. Mam ochot odetchn wieym powietrzem. Zechcesz mi towarzyszy? Natychmiast wstaa z krzesa. Czuj si zaszczycona. Brienne rwnie si podniosa. Wasza Mio, daj mi chwil na przywdzianie kolczugi. Nie powiniene wychodzi bez ochrony. Krl Renly umiechn si. Jeli nie jestem bezpieczny w sercu zamku lorda Caswella, otoczony wasn armi, jeden miecz w niczym mi nie pomoe. Nawet twj miecz, Brienne. Jedz spokojnie. Jeli bdziesz mi potrzebna, przyl po ciebie. Wydawao si, e sowa te zabolay dziewczyn bardziej ni wszystkie ciosy, jakie otrzymaa podczas turnieju. Jak sobie yczysz, Wasza Mio rzeka, spuszczajc wzrok. Renly uj Catelyn pod rami i wyprowadzi j z komnaty, przechodzc obok przygarbionego wartownika, ktry wyprostowa si tak gwatownie, e omal nie wypuci wczni. Renly klepn go w bark, by obrci to w art. Tdy, pani. Wyprowadzi j przez wskie drzwi na prowadzce na szczyt wiey schody. Czy ser Barristan Selmy jest moe z twym synem w Riverrun? Nie odpowiedziaa zdziwiona. Czyby porzuci Joffreya? By przecie lordem dowdc Gwardii Krlewskiej. Renly potrzsn gow. Lannisterowie oznajmili mu, e jest ju za stary, i oddali jego paszcz Ogarowi. Syszaem, e opuci Krlewsk Przysta, przysigajc wstpi na sub u prawdziwego krla. Paszcz, ktry daem dzi Brienne, zatrzymaem dla niego, w nadziei, e zechce zaoferowa mi swj miecz. Kiedy nie zjawi si w Wysogrodzie, pomylaem, e moe pojecha do Riverrun. U nas go nie byo. To prawda, e jest stary, ale to nadal wietny rycerz. Mam nadziej, e nie stao mu si nic zego. Lannisterowie to wielcy gupcy. Wszed kilka stopni do gry. W noc mierci Roberta zaoferowaem twemu mowi stu zbrojnych. Przekonywaem go, by pojma Joffreya. Gdyby mnie wysucha, mgby by teraz regentem, a ja nie musiabym siga po tron. Ned ci odmwi. Nie musiaa o to pyta. Przysig chroni dzieci Roberta odpar Renly. Miaem za mao si, bym mg dziaa sam, gdy wic lord Eddard odrzuci moj propozycj, pozostaa mi jedynie ucieczka.

Gdybym zosta w Krlewskiej Przystani, krlowa z pewnoci dopilnowaaby, bym nie przey brata zbyt dugo. Gdyby zosta i popar Neda, mgby jeszcze y pomylaa z gorycz Catelyn. Lubiem twego ma, pani. Wiem, e by wiernym przyjacielem Roberta... ale nie chcia nikogo sucha ani nie chcia si ugi. Chod, co ci poka. Gdy dotarli na szczyt schodw, Renly pchn drewniane drzwi i wyszli na dach. Donon zamku lorda Caswella nie by wysoki i ledwie zasugiwa na nazw wiey, ale okolica bya paska i widok rozpociera si na wiele mil we wszystkich kierunkach. Dokd okiem sign, Catelyn widziaa ogniska, ktre pokryway ziemi bezkresnym dywanem niczym spade z nieba gwiazdy. Moesz je policzy, jeli pragniesz, pani rzek cicho Renly. Nie zdoasz tego dokona przed witem. Ciekawe, ile ognisk ponie dzi wok Riverrun? Catelyn syszaa dobiegajc z wielkiej komnaty cich muzyk. Jej dwiki sczyy si w noc. Nie odwaya si liczy gwiazd. Syszaem, e twj syn przekroczy Przesmyk z dwudziestoma tysicami ludzi. Teraz, gdy s z nim lordowie Tridentu, ma moe czterdzieci tysicy. Nie pomylaa. Nie mamy tylu. Jednych ludzi zabraa nam wojna, a innych niwa. Tu jest dwukrotnie wicej ludzi poinformowa j Renly. A to tylko cz mych si. Mace Tyrell czeka w Wysogrodzie z dziesicioma tysicami onierzy. Mam te silny garnizon w Kocu Burzy, a wkrtce docz do mnie Dornijczycy z ca sw potg. Nie mona te zapomina o moim bracie Stannisie, ktry wada Smocz Ska i ma na swe rozkazy lordw wskiego morza. Mam wraenie, e to ty zapomniae o Stannisie odpara Catelyn, ostrzej ni byo to jej zamiarem. Masz na myli jego pretensje? Renly wybuchn miechem. Mwic szczerze, pani, Stannis byby fatalnym krlem. Nie jest te prawdopodobne, by nim zosta. Ludzie szanuj Stannisa, a nawet si go boj, lecz bardzo niewielu byo takich, ktrzy go pokochali. Niemniej jest twoim starszym bratem. Jeli ktry z was ma prawa do elaznego Tronu, to z pewnoci lord Stannis. Renly wzruszy ramionami. Powiedz mi, jakie prawa do elaznego Tronu mia mj brat Robert? Nie czeka na odpowied. Och, mwio si co o wizach krwi midzy Baratheonami a Targaryenami, o lubach sprzed stu lat, drugich synach i starszych crkach. Takie sprawy nie obchodz nikogo poza maesterami. Robert zdoby tron z motem w doni. Zatoczy rk krg, wskazujc na ponce od horyzontu po horyzont ogniska. Oto moje prawa, tak samo dobre jak te, ktre mia Robert. Jeli twj syn wesprze mnie, tak jak jego ojciec wspar Roberta, przekona si, e potrafi by szczodry. Z chci uznam jego prawa do wszystkich ziem, tytuw i zaszczytw. Moe rzdzi w Winterfell tak, jak uzna to

za stosowne. Moe nawet nadal zwa si krlem pnocy, jeli tego pragnie, pod warunkiem, e klknie przede mn i zoy mi hod jako seniorowi. Krl to tylko sowo, ale przysiga, wierno, suba... wszystko to musz otrzyma. A jeli nie zechce ci tego da, panie? Zamierzam by krlem, pani, i nie zgodz si na rozbicie krlestwa. Nie mog wyrazi tego janiej. Przed trzystu laty krl z rodu Starkw uklk przed Aegonem Smokiem, gdy zrozumia, e nie ma szans na zwycistwo. Postpi mdrze. Twj syn rwnie musi by mdry. Gdy poczy ze mn siy, wojna bdzie praktycznie skoczona. Wsplnie... Renly przerwa nagle. Co przycigno jego uwag. Co to? Szczkny acuchy, uniesiono krat i na dziedziniec wjecha rycerz w skrzydlatym hemie, dosiadajcy toczcego pian rumaka. Zawiadomcie krla! zawoa. Renly skoczy na blanki. Jestem tutaj, ser. Wasza Mio. Jedziec spi konia i podjecha bliej. Przybyem najszybciej, jak tylko mona. Z Koca Burzy. Oblegaj nas, Wasza Mio. Ser Cortnay stawia opr, ale... Przecie... to niemoliwe. Gdyby lord Tywin opuci Harrenhal, co bym o tym usysza. To nie Lannisterowie, panie. U twych bram stoi lord Stannis. Krl Stannis, jak kae si teraz tytuowa.

Jon
Ulewa sieka twarz Jona, ktry spi konia, chcc przedosta si przez wzburzony strumie. Obok niego lord dowdca Mormont poprawi kaptur paszcza, przeklinajc pod nosem pogod. Kruk przysiad mu na ramieniu, stroszc pira, tak samo przemoczony i zrzdliwy jak sam Stary Niedwied. Mokre licie przemkny obok nich na wietrze niczym stado martwych ptakw. Nawiedzany las pomyla ze smutkiem Jon. Wyglda raczej na zatopiony. Mia nadziej, e jadcy z tyu kolumny Sam jako si trzyma. By kiepskim jedcem nawet przy dobrej pogodzie, a po szeciu dniach lejcego nieustannie deszczu grunt zrobi si zdradziecki. W mikkim bocie kryy si kamienie. Gdy wia wiatr, strugi wody zaleway jedcom oczy. Mur z pewnoci ogarna powd. Topniejcy ld poczy si z ciepym deszczem, tworzc strugi i rzeki. Pyp i Ropucha siedzieli pewnie przy kominku we wsplnej sali, popijajc przed kolacj grzane wino. Jon im zazdroci. Mokry weniany strj przylega

mu do ciaa, powodujc swdzenie. Szyja i ramiona bolay go straszliwie od ciaru kolczugi i miecza. Mia ju te serdecznie do solonego dorsza, solonej woowiny i twardego sera. Gdzie przed nimi rozleg si drcy dwik myliwskiego rogu, na wp zaguszony przez nieustanny stukot deszczu. To rg Buckwella oznajmi Stary Niedwied. Bogowie s askawi. Craster nigdzie nie wyjecha. Ziarno zakraka jego kruk, po czym zatrzepota skrzydami i ponownie nastroszy pira. Jon czsto sysza z ust czarnych braci opowieci o Crasterze i jego twierdzy. Teraz mia j zobaczy na wasne oczy. Natknli si ju na siedem opustoszaych wiosek i bali si, e osada Crastera bdzie wygldaa tak samo jak pozostae. Najwyraniej jednak tym razem sprzyjao im szczcie. Moe Stary Niedwied wreszcie czego si dowie pomyla. A przynajmniej schowamy si przed deszczem. Thoren Smallwood przysiga, e bez wzgldu na jego podejrzan opini Craster jest przyjacielem Stray. Nie przecz, e jest na wp obkany powiedzia Staremu Niedwiedziowi ale gdyby ty spdzi ycie w tej przekltej puszczy, byby taki sam jak on. Nigdy nie odmwi zwiadowcy miejsca przy ogniu i nie darzy mioci Mancea Raydera. Warto wysucha jego rad. Wystarczy mi, jeli dostaniemy gorcy posiek i bdziemy mogli wysuszy ubrania. Dywen opowiada, e Craster to zabjca krewnych, kamca, gwaciciel i tchrz. Dawa te do zrozumienia, e ma konszachty z demonami i handlarzami niewolnikw. A nawet gorszymi od nich dodawa stary z trzaskiem drewnianych zbw. Cuchnie od niego chodem. Jon rozkaza lord Mormont przejed wzdu kolumny i zawiadom wszystkich. Przypomnij te oficerom, e nie ycz sobie adnych kopotw z onami Crastera. Ludzie maj trzyma apy przy sobie i unika rozmw z tymi kobietami. Tak jest. Zawrci konia i pojecha w stron, z ktrej przybyli, cieszc si, e cho przez chwil deszcz nie zalewa mu twarzy. Wszyscy mijani przez niego ludzie wygldali tak, jakby pakali. Kolumna rozcigna si na przestrzeni p mili. Jon zauway jadcego w rodku taboru Samwella Tarlyego. Grubas oklap w siodle, a na gowie mia kapelusz z szerokim, opadajcym rondem. Jecha na jednym z koni pocigowych, prowadzc reszt. Stukot tukcego o dachy klatek deszczu denerwowa kruki, ktre skrzeczay i trzepotay skrzydami. Wieziesz tam z nimi lisa? zapyta Jon. Gdy Sam unis gow, z ronda jego kapelusza polay si strugi wody. O, cze, Jon. Nie, po prostu nie znosz deszczu, tak samo jak my. Jak si masz, Sam?

 Mokn. Grubas zdoa si umiechn. Ale nic mnie dotd nie zabio. To dobrze. Tu przed nami jest Twierdza Crastera. Jeli bogowie bd askawi, pozwoli nam si przespa przy ogniu. Sam nie bardzo w to wierzy. Edd Cierpitnik mwi, e Craster to okropny dzikus. eni si z wasnymi crkami i nie uznaje adnych praw poza tymi, ktre sam ustanowi. A Dywen powiedzia Grennowi, e w jego yach pynie czarna krew. Jego matk bya dzika, ktra spaa ze zwiadowc, jest wic b... Zda sobie nagle spraw, z kim rozmawia. Bkartem. Jon parskn miechem. Moesz to powiedzie, Sam. Syszaem ju to sowo. Spi maego konika, ktry pewnie stpa po rozmikym gruncie. Musz zapa ser Ottyna. Bd ostrony z kobietami Crastera. Jakby Samwell Tarly potrzebowa ostrzee w tej sprawie. Pogadamy pniej, jak ju rozbijemy obz. Jon przekaza wiadomo ser Ottynowi Wythersowi, ktry wlk si z tyln stra. By to niski mczyzna o zasuszonej twarzy, mniej wicej w wieku Mormonta. Zawsze wydawa si zmczony, nawet w Czarnym Zamku, a deszcz udrczy go niemiosiernie. Bardzo mnie to cieszy stwierdzi. Przemokem do suchej nitki i mam ju od tej jazdy odciski nie tylko na tyku, ale i na siodle. Wracajc, Jon odczy si od kolumny i pojecha na skrty przez gstwin. Odgosy wydawane przez ludzi i konie wkrtce ucichy, pochona je wilgotna, zielona knieja. Po chwili sysza ju tylko regularny szum wody spywajcej po liciach, drzewach i skaach. Byo wczesne popoudnie, lecz w lesie panowaa ciemno jak o zmierzchu. Jon kluczy midzy skaami i kauami, mija wielkie dby, szarozielone drzewa stranicze i drzewa elazne o czarnej korze. Gdzieniegdzie spltane gazie tworzyy gsty baldachim i mg przez chwil odpocz od zalewajcego mu gow deszczu. Kiedy przejeda obok rozszczepionego przez piorun kasztana oplecionego pdami dzikiej ry o biaych kwiatach, usysza w chaszczach jaki szelest. Duch zawoa. Duch, do mnie. Spomidzy lici wynurzy si jednak Dywen, dosiadajcy okrakiem kudatej, siwej szkapiny. Obok niego jecha Grenn. Stary Niedwied rozesa na boki zwiadowcw, ktrzy mieli osania kolumn i uprzedzi ich, gdyby pokazali si wrogowie. Dla wikszego bezpieczestwa kaza im jedzi parami. Ach, to lord Snow. Dywen umiechn si, odsaniajc le dopasowane zby z dbiny. A ju mylaem, e bdziemy z chopakiem musieli porachowa si z Innym. Zgubie wilka? Poszed polowa. Duch nie lubi wdrowa z kolumn, nie oddala si jednak zbytnio. Gdy rozbij obz na noc, znajdzie Jona w namiocie lorda dowdcy.

 Przy tej pogodzie to chyba raczej owi ryby zauway Dywen. Matka zawsze mi mwia, e deszcz przynosi urodzaj wtrci Grenn z nadziej w gosie. Ehe, urodzaj na ple skontrowa Dywen. Najlepsze w deszczu jest to, e nie trzeba si po nim kpa. Kapn drewnianymi zbami. Buckwell znalaz Crastera oznajmi im Jon. Czyby go zgubi? Dywen zachichota. Wy, modzieniaszki, lepiej nic nie kombinujcie z jego onami. Syszae? Chcesz wszystkie zachowa dla siebie, Dywen? zapyta z umiechem Jon. Stary ponownie kapn zbami. Moe i tak. Craster ma dziesi palcw i jednego kutasa, a to znaczy, e potrafi zliczy tylko do jedenastu. Nawet nie zauway, jak par mu zginie. A ile waciwie ma tych on? zainteresowa si Grenn. Wicej ni ty si w yciu dorobisz, bracie. To nie takie trudne, jeli podzi si je samemu. Tu jest twj zwierz, Snow. Duch truchta obok konia Jona, unoszc wysoko ogon. Bia sier mia skotunion od deszczu. Porusza si tak cicho, e Jon nie mia pojcia, w ktrej chwili si zjawi. Wierzchowiec Grenna sposzy si, czujc jego wo. Cho min ju z gr rok, konie nadal nie czuy si pewnie w bliskoci wilkora. Za mn, Duchu. Spi konika i pojecha w stron Twierdzy Crastera. Nie liczy na to, e znajdzie za Murem kamienny zamek, wyobraa sobie jednak co w rodzaju stranicy z otoczonym palisad dziedzicem oraz drewnian wie. Zamiast tego zobaczy gnojowisko, chlew, pust zagrod dla owiec oraz pozbawiony okien dwr, oblepion botem lepiank, ktra ledwie zasugiwaa na t szlachetn nazw. By dugi i niski, zbudowany z kd i kryty darni. Otoczone usypanym z ziemi waem obronnym domostwo stao na wzniesieniu zbyt niskim, by mona je byo nazwa wzgrzem. W miejscach, gdzie deszcz utworzy w otaczajcym je nasypie wyobienia, spyway z niego brzowe rzeczuki, wpadajce nastpnie do wartkiego potoku, ktry toczy na pnoc swe wody, zamienione przez deszcz w mtn, porywist strug. Od poudniowego zachodu w wale znajdowaa si otwarta brama. Po obu jej stronach stay wysokie tyczki, na ktre zatknito zwierzce czaszki na jednej niedwiedzi, a na drugiej barani. Gdy Jon doczy do szeregu wjedajcych przez bram mczyzn, zauway, e na niedwiedziej czaszce tkwi jeszcze kawaki misa. Wewntrz zwiadowcy Jarmena Buckwella i ludzie ze stray przedniej Thorena Smallwooda rozcigali ju liny do przywizywania koni i zaczynali stawia namioty. W chlewie trzymano trzy wielkie maciory, wok ktrych krcio si stadko prosit. W pobliu maa dziewczynka wyrywaa marchewki

z grzdki, naga na deszczu, a dwie kobiety ptay przeznaczon do uboju wini. Zwierz wydawao z siebie wysokie, przeraliwe kwiki, brzmice niemal jak gos zrozpaczonego czowieka. Ogary Chetta zaszczekay gono w odpowiedzi. Warczay i szczerzyy zby, nie zwaajc na jego przeklestwa. Dwa z psw Crastera zareagoway na to gonym ujadaniem. Na widok Ducha niektre z nich rzuciy si do ucieczki, inne za zaczy szczeka i warcze. Wilkor zignorowa je, podobnie jak Jon. No c, trzydziestu z nas bdzie miao sucho i ciepo pomyla Jon, gdy ju przyjrza si dokadniej budynkowi. Moe nawet pidziesiciu. Dom by stanowczo za may, by pomieci dwustu ludzi. Wikszo bdzie musiaa nocowa na zewntrz. Gdzie ich rozlokowa? Poow podwrka pokryway sigajce kostek kaue, a drug poow lepkie boto. Czekaa ich kolejna okropna noc. Lord dowdca powierzy swego wierzchowca Eddowi Cierpitnikowi, ktry zaj si usuwaniem bota z jego kopyt. Lord Mormont jest w rodku oznajmi Jonowi, kiedy ten zsiad z konia. Powiedzia, e masz do niego przyj. Wilka lepiej zostaw na zewntrz. Wyglda na tak wygodniaego, e mgby zje jedno z dzieci Crastera. Szczerze mwic, ja te mgbym, pod warunkiem, e podaliby je na gorco. No, id. Zajm si twoim koniem. Jeli w rodku jest ciepo i sucho, to lepiej mi o tym nie mw, bo mnie tam nie zaprosili. Wycign byskawicznym ruchem spod podkowy grudk mokrego bota. Czy to nie wyglda jak gwno? Czy to moliwe, e cae to wzgrze skada si z gwna Crastera? Jon umiechn si. Hmm, syszaem, e mieszka tu ju od dawna. Nie pocieszye mnie. Id pogada ze Starym Niedwiedziem. Duch, zosta rozkaza modzieniec. Drzwi do Twierdzy Crastera skaday si z dwch jelenich skr. Jon przeszed midzy nimi, pochylajc si pod niskim nadproem. Wewntrz byy ju ze dwa tuziny zwiadowcw, ktrzy stali wok dou na ogie umieszczonego porodku klepiska. Wok ich butw gromadziy si kaue wody. W pomieszczeniu cuchno sadz, gnojem i mokrym psem. Cho powietrze pene byo gstego dymu, w jaki sposb pozostawao wilgotne. Dym wydostawa si na zewntrz przez dziur w dachu, przez ktr do rodka wpada deszcz. Wntrze domu byo jednym wielkim pomieszczeniem z sypialnym stryszkiem, na ktry prowadziy dwie najeone drzazgami drabinki. Jon pamita, jak si czu tego dnia, gdy opuszczali Mur: nerwowy jak dziewica, lecz spragniony widoku cudw i tajemnic, ktre czekay na niego za horyzontem. To wanie jeden z tych cudw pomyla, rozgldajc si po ndznym, cuchncym domostwie. Oczy zaszy mu zami od gryzcego dymu. Szkoda, e Pyp i Ropucha nie widz, co ich omino. Craster siedzia przy ogniu. Tylko on mia tu krzeso. Nawet lord dowdca Mormont musia zasi ze wszystkimi na awie. Na jego ramieniu przycupn skrzeczcy cicho kruk. Za nim stali Jarman Buckwell, z ktrego poatanej kolczugi i lnicej skrzanej kurtki

skapywaa woda, i Thoren Smallwood w cikim napierniku nieyjcego ser Jaremyego oraz obszytym sobolowym futrem paszczu. W porwnaniu z ich strojami baranica i paszcz ze zszytych kawakw skry, ktre mia na grzbiecie Craster, wyglday ubogo, na jednym z grubych nadgarstkw pan domu mia jednak bransolet, ktra poyskiwaa jak zoto. By potnie zbudowanym mczyzn, cho nadesza ju zima jego ywota i dugie, gste wosy cakiem mu posiwiay, a gdzieniegdzie zrobiy si zupenie biae. Paski nos i opadajce ku doowi kciki ust nadaway jego twarzy okrutny wyraz. Nie mia te jednego ucha. A wic tak wyglda dziki. Jon przypomnia sobie powiastki Starej Niani o okrutnych barbarzycach, ktrzy pili krew z ludzkich czaszek. Craster sczy tylko cienkie, te piwo z poobtukiwanego kamiennego kubka. By moe nie sysza tych opowieci. Nie widziaem Benjena Starka od trzech lat mwi Mormontowi. I, szczerze mwic, wcale za nim nie tskni. Midzy awami krcio si p tuzina czarnych szczenit i par wi, a odziane w wystrzpione jelenie skry kobiety podaway gociom pene piwa rogi, poruszay patykami ogie oraz kroiy na kawaki marchewki i cebule, ktre potem wrzucay do kota. Powinien tdy przejeda w zeszym roku stwierdzi Thoren Smallwood. Jeden z psw zacz obwchiwa jego nog. Kopn szczeniaka, ktry czmychn z jazgotem. Ben szuka ser Waymara Roycea, ktry znikn razem z Garedem i modym Willem wyjani lord Mormont. Ehe, tych trzech pamitam. Paniczyk nie starszy od tych szczenit. Zbyt dumny, eby spa pod moim dachem, cay w sobolach i czarnej stali. Ale moje ony i tak gapiy si na niego jak krowy. Przyjrza si uwanie najbliszej z kobiet. Gared mwi, e cigaj bandytw. Powiedziaem mu, e przy tak zielonym dowdcy lepiej bdzie, jak ich nie dogoni. Gared nie by taki zy, jak na wron. Mia jeszcze mniej uszu ode mnie. Odmrozi je sobie, tak samo jak ja. Craster rykn miechem. A teraz sysz, e nie ma te gowy. Czy to rwnie od odmroenia? Jon przypomnia sobie plam czerwonej krwi na biaym niegu i Theona Greyjoya, ktry kopn gow zabitego. To by dezerter. Wracajc do Winterfell, Jon i Robb cigali si ze sob i znaleli w niegu sze wilkorowych szczenit. Tysic lat temu. A gdy ser Waymar std odjeda, w ktr stron pody? Craster wzruszy ramionami. Tak si skada, e mam na gowie waniejsze sprawy ni ledzenie wron. Pocign potny yk piwa i odstawi kubek. Za adne skarby nie mona tu dosta dobrego poudniowego wina. Przydaoby mi si troch wina i nowy topr. Mj ju si stpi, a tak nie moe by. Musz czym broni swych on. Spojrza na krztajce si gorczkowo kobiety.

 Jest was tu tylko garstka i yjecie w odosobnieniu zauway Mormont. Jeli chcesz, przydziel ci troch ludzi, eby odprowadzili was na Mur. Krukowi ten pomys wyranie przypad do gustu. Mur wrzasn, rozpocierajc czarne skrzyda za gow lorda dowdcy niczym postawiony konierz. Ich gospodarz umiechn si zoliwie, odsaniajc peen zestaw poamanych, brzowych zbw. A co bymy tam robili? Usugiwali wam przy kolacji? Jestemy wolnymi ludmi. Craster nie bdzie niczyim sug. Czasy s niebezpieczne i lepiej nie mieszka samotnie w guszy. Nadchodz zimne wichry. Niech sobie nadchodz. Moje korzenie sigaj gboko. Zapa za nadgarstek przechodzc obok kobiet. Powiedz mu, ono. Powiedz lordowi wronie, czy czujemy si zadowoleni. Kobieta oblizaa wskie wargi. Tu jest nasze miejsce. Craster dba o nasze bezpieczestwo. Lepiej zgin wolnym ni y jako niewolnik. Niewolnik powtrzy cicho kruk. Mormont pochyli si na awie. Wszystkie wioski, ktre mijalimy, porzucono. Jestecie pierwszymi ywymi ludmi, ktrych spotkalimy po odjedzie z Muru. Pozostali zniknli... nie yj, uciekli, wzito ich do niewoli, nie mam pojcia. Zwierzt te nie ma. Nie zostao tam nic. A wczeniej, zaledwie kilka mil od Muru, natknlimy si na ciaa dwch zwiadowcw Bena Starka. Trupy byy zimne i blade. Miay czarne rce i stopy oraz rany, ktre nie krwawiy. Gdy jednak zabralimy je do Czarnego Zamku, wstay w nocy, by nie mier. Jeden zabi ser Jaremyego Rykkera, a drugi prbowa zaatwi mnie. Wnosz z tego, e pamitay co z tego, co wiedziay za ycia, ale nie przetrwa w nich aden lad ludzkiej litoci. Kobieta rozdziawia usta, odsaniajc wilgotn, row jaskini, ale Craster prychn tylko pogardliwie. Tu nie mielimy podobnych kopotw... i bybym wdziczny, gdybycie nie powtarzali pod moim dachem takich zowrbnych opowieci. Jestem bogobojnym czowiekiem i bogowie dbaj o moje bezpieczestwo. Jeli upiory zaczn chodzi, potrafi je wysa z powrotem do grobu. Ale nowy, ostry topr by mi si przyda. Odpdzi kobiet, dajc jej klapsa w nog. Wicej piwa, i to szybko! zawoa. Nie mielicie kopotw z umarymi odezwa si Jarmen Buckwell. Ale co z ywymi, panie? Co z waszym krlem? Krlem! zawoa kruk Mormonta. Krlem, krlem, krlem.

 Tym caym Manceem Rayderem? Craster splun w ogie. Krl za Murem. Po co wolnym ludziom krlowie? Przenis spojrzenie na Mormonta. Gdybym zechcia, mgbym ci bardzo wiele opowiedzie o Rayderze i jego poczynaniach. Te porzucone wioski to wszystko jego robota. Ten dwr te staby pusty, gdybym sucha takich jak on. Przysa jedca i powiedzia, e musz opuci moj twierdz i pa mu do ng. Odesaem mu posa, ale zatrzymaem sobie jego jzyk. Jest przybity do tej ciany. Wycign rk. Moe i mgbym wam powiedzie, gdzie szuka Mancea Ray dera. Gdybym zechcia. Znowu odsoni brzowe zby. Ale na to przyjdzie jeszcze czas. Pewnie zechcecie przespa si pod moim dachem i zere moje winie. Schronienie bardzo by si nam przydao, panie przyzna Mormont. Podr bya cika i straszliwie padao. W takim razie moecie tu zosta na noc. Ale nie duej. Nie kocham wron a tak bardzo. Stryszek naley do mnie i mojej rodziny, ale klepisko mog wam odstpi. Misa i piwa starczy tylko dla dwudziestu ludzi. Reszta czarnych wron moe sobie sama poszuka ziarna. Mamy pod dostatkiem zapasw, panie oznajmi Stary Niedwied. Chtnie podzielimy si z tob ywnoci i winem. Craster otar zalinione usta owosionym grzbietem doni. Skosztuj waszego wina, lordzie wrono, moesz by tego pewien. Jeszcze jedno. Jeli kto dotknie ktrej z moich on, straci rk. Twj dach, twoje prawo zgodzi si Thoren Smallwood. Lord Mormont skin sztywno gow, cho nie wyglda na zbyt zadowolonego. A wic ta sprawa zaatwiona. Craster stkn z niesmakiem. Czy kto z was umie narysowa map? Sam Tarly odezwa si Jon. On uwielbia mapy. Mormont przywoa go ruchem rki. Przylij go tu, jak ju zje kolacj. Niech wemie ze sob gsie piro i pergamin. Znajd te Tolletta i ka mu przynie mj topr. Musimy si czym odwdziczy gospodarzowi. A kto to taki? zapyta Craster, nim Jon zdy odej. Wyglda mi na Starka. Mj zarzdca i giermek, Jon Snow. Bkart, co? Craster obejrza sobie Jona od stp do gw. Jeli mczyzna chce i z kobiet do ka, to powinien si z ni oeni. Tak przynajmniej ja robi. Odesa Jona machniciem doni. Rb, co ci kazano, bkarcie. Tylko pamitaj, e topr ma by nowy i ostry. Niepotrzebna mi tpa stal. Jon Snow pokoni si sztywno i odszed. Gdy opuszcza budynek, do rodka wchodzi wanie ser Ottyn Wythers i omal nie zderzyli si w wejciu. Wydawao si, e deszcz nieco osab. Cae podwrko zajmoway teraz namioty. Widzia te szczyty innych, ktre rozbito midzy drzewami.

Edd Cierpitnik karmi wanie konie. Da dzikiemu topr, czemu by nie? Wskaza na bro Mormonta, or o krtkiej rkojeci i ostrzu z czarnej stali inkrustowanej zotym grawerunkiem. Mog przysic, e nam go odda. Najpewniej wbije go Staremu Niedwiedziowi w czaszk. A czemu by mu nie odda wszystkich mieczy i toporw? Nie podoba mi si, jak pobrzkuj podczas jazdy. Bez nich bdziemy mogli jecha szybciej, prosto pod same drzwi pieka. Ciekawe, czy w piekle pada deszcz? A moe Craster wolaby adny kapelusz? Jon umiechn si. Chce dosta topr. I wino. Widzisz, Stary Niedwied jest sprytny. Jeli dziki schleje si na umr, moe zamiast zabi ktrego z nas tym toporem, tylko utnie mu ucho. Mam dwoje uszu, ale tylko jedn gow. Smallwood mwi, e Craster jest przyjacielem Stray. Wiesz czym si rni dziki, ktry jest przyjacielem Stray, od takiego, ktry nim nie jest? zapyta ponury giermek. Wrogowie zostawiaj nasze ciaa wronom i wilkom, a przyjaciele chowaj nas w ukrytych grobach. Ciekawe, od kiedy przy bramie sterczy ten niedwiedzi eb i co Craster tam trzyma, nim nadcignlimy tu z oskotem? Edd popatrzy z powtpiewaniem na topr. Po jego pocigej twarzy spyway strugi deszczu. Czy w rodku jest sucho? Mniej mokro ni tutaj. Jeli potem si tam wlizn i przycupn daleko od ognia, to moe do rana mnie nie zauwa. Tych, ktrzy schronili si pod jego dachem, Craster zamorduje najpierw, ale przynajmniej nie zginiemy mokrzy. Jon musia si rozemia. Craster to tylko jeden czowiek. Nas jest dwustu. Wtpi, eby kogo zamordowa. Pocieszye mnie odpar Edd grobowym tonem. Zreszt dobry, ostry topr ma swoje zalety. Bardzo bym nie chcia, eby mnie zamordowano drewnianym motem. Widziaem kiedy faceta, ktry oberwa takim w czoo. Prawie nie rozcio mu skry, ale eb mu spuch i zrobi si wielki jak dynia, tylko fioletowoczerwony. Chocia by przystojny, umar brzydki. Cae szczcie, e nie dajemy im drewnianych motw. Edd oddali si, potrzsajc gow. Z jego przemoczonego czarnego paszcza ciekaa woda. Jon nakarmi konie i dopiero pniej pomyla o wasnej kolacji. Gdy zastanawia si, gdzie znajdzie Sama, usysza czyj peen strachu krzyk. Wilk! Okrajc budynek, popdzi jak szalony w stron, z ktrej dobiega gos. Mokra ziemia wsysaa jego buty. Jedna z kobiet Crastera opieraa si o ubocon cian twierdzy. A kysz krzyczaa do Ducha. A kysz! Wilkor trzyma w pysku krlika. Drugi lea przed nim na ziemi, martwy i zakrwawiony.

 Zabierz go, panie poprosia kobieta, gdy tylko zobaczya Jona. Nic ci nie zrobi. Natychmiast zauway, co si stao. Drewniana klatka bya rozwalona, a deski walay si na mokrej trawie. Na pewno by godny. Nie napotkalimy po drodze zbyt wiele zwierzyny. Jon zagwizda. Wilkor pokn szybko zdobycz, miadc zbami drobne kosteczki, po czym podszed do niego. Kobieta przygldaa si im niespokojnie. Bya modsza ni mu si z pocztku zdawao. Pomyla, e ma pitnacie, moe szesnacie lat. Ciemne, mokre od deszczu wosy przylepiay si do wychudej twarzy, a bose stopy a po kostki pokrywao boto. Ciao pod ubiorem z pozszywanych skr wykazywao oznaki wczesnej ciy. Jeste crk Crastera? zapyta. Dotkna doni brzucha. Teraz ju on. Odsuna si ostronie od wilka i uklka z przygnbion min przed roztrzaskan klatk. Chciaam rozmnoy te krliki. Owiec ju nie mamy. Stra wynagrodzi ci t strat. Jon nie mia wasnych pienidzy. Gdyby byo inaczej, sam zapaciby za szkod... cho nie wiedzia, na co dziewczynie mogoby si za Murem przyda kilka miedziakw czy nawet srebrnik. Jutro pomwi o tym z lordem Mormontem. Wytara donie o spdnic. Szlachetny panie... Nie jestem szlachetnie urodzony. Wok zgromadzili si ju jednak inni ludzie ze Stray, przycignici tu jej krzykiem i oskotem rozwalanej klatki. Nie wierz mu, dziewczyno krzykn Lark Siostrzanin, zwiadowca zoliwy jak pies. To lord Snow we wasnej osobie. Bkart z Winterfell, brat krlw drwi z niego Chett, ktry porzuci swe psy, by zobaczy, co spowodowao zamieszanie. Ten wilk patrzy na ciebie godnym okiem, dziewczyno dorzuci Lark. Moe ma chtk na ten smakowity ksek, ktry nosisz w brzuchu. Jona to nie mieszyo. Nie straszcie jej. My j tylko ostrzegamy. Umiech Chetta by rwnie paskudny jak czyraki, ktre pokryway wiksz cz jego twarzy. Nie wolno nam z wami rozmawia przypomniaa sobie nagle dziewczyna. Zaczekaj zawoa Jon, ale byo ju za pno. Ucieka. Lark sprbowa porwa drugiego krlika, ale Duch okaza si szybszy. Kiedy obnay zby, Siostrzanin polizn si na bocie i upad na kocisty tyek. Ludzie ryknli miechem. Wilkor podnis zdobycz z ziemi i przynis j Jonowi.

 Nie trzeba byo jej straszy powiedzia zebranym. Nie bdziesz nam robi wymwek, bkarcie. Chett uwaa, e to przez Jona utraci wygodn pozycj u boku maestera Aemona. Mia sporo racji. Gdyby Jon nie powiedzia Aemonowi o Samie Tarlym, Chett nadal opiekowaby si starym lepcem, a nie sfor kliwych ogarw. Moesz by ulubiecem lorda dowdcy, ale nie jeste lordem dowdc i nie byby taki cholernie odwany, gdyby nie mia ze sob tego potwora. Nie bd si bi z bratem, kiedy jestemy za Murem odpar Jon tonem chodniejszym ni jego uczucia. Lark podnis si na jedno kolano. Boi si ciebie, Chett. Na Siostrach mamy specjalne sowo na okrelenia takich jak on. Znam wszystkie obelgi. Nie masz co strzpi gby. Oddali si z Duchem u boku. Kiedy doszed do bramy, deszcz przeszed ju w mawk. Wkrtce zapadnie zmierzch, a potem nastanie kolejna noc, mokra i przygnbiajca. Chmury przesoni ksiyc, gwiazdy i Pochodni Mormonta. W lesie zrobi si zupenie ciemno i kade wyjcie w krzaki, eby si odla, stanie si przygod, cho nie tak, o jakich niegdy marzy Jon Snow. Zwiadowcy znaleli pod drzewami troch szyszek i suchego drewna, dziki czemu mogli pod upkow skak rozpali ognisko. Inni rozbili namioty bd te przygotowali sobie proste schronienia, rozcigajc paszcze na nisko wiszcych gaziach. Gigant wcisn si w dziupl uschnitego dbu. Jak ci si podoba mj zamek, lordzie Snow? Wyglda przytulnie. Wiesz, gdzie jest Sam? Id dalej w t sam stron. Jeli znajdziesz namiot ser Ottyna, to bdzie znaczyo, e zaszede za daleko. Gigant rozcign usta w umiechu. Chyba e Sam te znalaz sobie drzewo. Musiaoby by bardzo wielkie. W kocu Sama wytropi Duch. W pewnej chwili wilkor pomkn nagle przed siebie niczym bet wystrzelony z kuszy. Grubas karmi kruki u stp skalnej wyniosoci, ktra cho troch osaniaa go przed deszczem. Gdy si rusza, jego buty mlaskay gono. Nogi mi do cna przemoky przyzna przygnbiony. Kiedy zlazem z konia, wpadem po kolana w jak dziur. cignij buty i wysusz rajtuzy. Poszukam troch suchego drewna. Jeli pod t ska nie jest mokro, moe uda si nam rozpali ognisko. Jon pokaza Samowi krlika. I wtedy urzdzimy sobie uczt. To nie bdziesz w rodku z lordem Mormontem? Nie, ale ty bdziesz. Stary Niedwied chce, eby narysowa mu map. Craster mwi, e pomoe nam znale Mancea Raydera. Och.

Sam wyranie nie mia ochoty na spotkanie z Crasterem, nawet jeli wizao si z tym miejsce przy ciepym ogniu. Stary Niedwied powiedzia, e najpierw masz si naje. Wysusz te nogi. Jon poszed nazbiera chrustu. Rozrzuca spade z drzew gazie w poszukiwaniu suchszego drewna pod spodem, i odgarnia grube warstwy mokrych sosnowych igie, a wreszcie znalaz co, co nadawao si na rozpak. I tak jednak trwao wieczno, nim drewno si zajo. Rozwiesi na skale paszcz, by osoni przed deszczem mae, kopcce ognisko, tworzc w ten sposb dla nich niewielk, przytuln nisz. Kiedy przyklkn, by obedrze krlika ze skry, Sam cign buty. Co mi si zdaje, e midzy palcami stp ronie mi mech oznajmi ponurym tonem, poruszajc ywo rzeczonymi palcami. Krlik na pewno bdzie pyszny. Nawet mi nie przeszkadza krew i wszystko. Odwrci wzrok. No, tylko troch. Jon nadzia krlika na patyk, ustawi z obu stron ogniska wielkie kamienie i wspar na nich ich kolacj. Zwierz byo chude, lecz mimo to pachniao niczym krlewska uczta. Inni zwiadowcy spogldali ku nim zazdronie. Nawet Duch podnis godne spojrzenie i zacz wszy. W jego czerwonych lepiach odbijay si pomienie. Ty ju swojego zjade przypomnia mu Jon. Czy Craster rzeczywicie jest taki dziki, jak opowiadaj zwiadowcy? Krlik by odrobin niedopieczony, lecz smakowa wspaniale. Jak wyglda jego zamek? Jak gnojowisko z dachem i doem na ogie. Jon opowiedzia Samowi, co widzia i sysza w Twierdzy Crastera. Gdy skoczy relacj, zrobio si ju ciemno i Sam oblizywa palce. Krlik by dobry, ale chtnie zjadbym jagnicy udziec. Cay udziec tylko dla mnie, doprawiony mit, miodem i godzikami. Widziae gdzie jagnita? Jest tu zagroda, ale nie ma w niej owiec. To czym karmi swoich wojownikw? Nie widziaem adnych wojownikw. Tylko Crastera, jego kobiety i mae dziewczynki. Zastanawiam si, jak broni tej swojej twierdzy. O jego fortyfikacjach nawet nie warto wspomina. To jedynie ziemny nasyp. Lepiej id ju do dworu i narysuj t map. Trafisz? Jeli si nie wywal w bocie. Sam wcisn nogi w buty, zabra gsie piro i pergamin, a potem wyszed w noc. Deszcz bbni gono o jego paszcz i kapelusz. Duch pooy eb na apach i zasn przy ognisku. Jon wycign si obok niego, zadowolony, e moe si ogrza. Zimno i wilgo nadal mu doskwieray, cho ju nie tak bardzo jak przed chwil. Moe Stary Niedwied dowie si dzi czego, co zaprowadzi nas do stryja Benjena. Kiedy si obudzi, jego oddech zamienia si w mg w zimnym powietrzu poranka. Gdy si poruszy, poczu, e bol go koci. Duch gdzie znikn, a ognisko zgaso. Gdy

modzieniec cign paszcz z kamieni, na ktrych go rozwiesi, przekona si e ubir zesztywnia na mrozie. Owin si w niego i spojrza na las, ktry obrci si w kryszta. Na gazie, licie i kamienie padao bladorowe wiato jutrzenki. Kade dbo trawy byo wyrzebione ze szmaragdu, a kada kropla wody staa si diamentem. Kwiaty i grzyby spowiy szklane paszcze. Nawet botniste kaue pokrya poyskliwa brzowa warstewka. Czarne, otoczone migotliw zieleni namioty jego braci skuo delikatne lodowe szkliwo. A wic za Murem jednak jest magia. Pomyla o siostrach, by moe dlatego, e niy mu si w nocy. Sansa powiedziaaby, e to czary i oczy zaszyby jej zami z zachwytu, ale Arya biegaaby w kko ze miechem i krzykiem, chcc dotkn wszystkiego. Lordzie Snow? usysza czyj gos, cichy i agodny. Odwrci si. Na szczycie skay, ktra daa mu w nocy oson, przykucna dziewczyna od krlikw, owinita w czarny paszcz tak wielki, e niemal w nim utona. To paszcz Sama zrozumia natychmiast. Dlaczego jej go da? Grubas powiedzia, e tu ci znajd, szlachetny panie powiedziaa. Jeli szukasz krlika, to go zjedlimy wyzna, nagle dotknity absurdalnym poczuciem winy. Stary lord wrona, ten z mwicym ptakiem, da Crasterowi kusz wart sto krlikw. Oplota ramionami uwypuklajcy si brzuch. Czy to prawda, e jeste bratem krla, szlachetny panie? Przyrodnim przyzna. Jestem bkartem Neda Starka. Mj brat Robb jest krlem pnocy. Czemu tu przysza? Ten grubas, Sam, powiedzia, e powinnam pomwi z tob. Da mi paszcz, eby nikt nie zauway, e tu nie pasuj. A czy Craster nie bdzie na ciebie zy? Mj ojciec wypi wczoraj za duo wina lorda wrony. Bdzie spa prawie cay dzie. Jej szybkie, nerwowe oddechy zamarzay w powietrzu. Syszaam, e krl wymierza sprawiedliwo i chroni sabych. Zacza niezgrabnie zazi ze skaki, lecz polizna si na lodzie i noga si jej omskna. Jon zapa j, nim zdya zlecie, i pomg bezpiecznie zej. Kobieta uklka na pokrytej lodem ziemi. Szlachetny panie, bagam ci... O nic mnie nie bagaj. Wracaj do dworu. Nie powinno ci tu by. Zabroniono nam rozmawia z kobietami Crastera. Nie musisz ze mn rozmawia, szlachetny panie. Zabierz mnie tylko ze sob, kiedy bdziecie odjeda. Nie prosz o nic wicej. Nie prosi o nic wicej pomyla. Jakby to by drobiazg. Jeli chcesz, zostan twoj on. Mj ojciec ma ju dziewitnacie on i jedna mniej nie zrobi mu rnicy. Czarni bracia skadaj przysig, e nigdy si nie oeni. Nie syszaa o tym? Poza tym jestemy gomi twojego ojca.

 Ty nie jeste wskazaa. Przygldaam ci si. Nie jade u jego stou ani nie spae przy jego ogniu. Nie przyzna ci praw gocia i nie jeste do niczego zobowizany. Musz uciec. Chodzi o dziecko. Nawet nie wiem, jak masz na imi. Nazwa mnie Godzik. To od kwiatu. adnie. Sansa mu kiedy tumaczya, e zawsze powinien tak odpowiada, jeli dama mu si przedstawi. Nie mg pomc tej dziewczynie, ale moe ucieszy j jego uprzejmo. Czy to Crastera si boisz, Godzik? Chodzi mi o dziecko, nie o mnie. Jeli to bdzie dziewczynka, to nie tak le. Doronie, a on za kilka lat si z ni oeni. Ale Nella mwi, e bdzie chopiec, a ona urodzia szecioro i zna si na tych sprawach. Chopcw oddaje bogom. Robi to, kiedy nadchodzi biae zimno, a ostatnio nadchodzi coraz czciej. Dlatego zacz dawa im owce, chocia lubi baranin. Ale owiec te ju zabrako. Potem pjd psy, a do chwili... Spucia wzrok i pogaskaa si po brzuchu. Jakim bogom? Jon przypomnia sobie, e nie widzia w Twierdzy Crastera adnych chopcw ani mczyzn poza samym Crasterem. Zimnym wyjania. Tym, ktrzy przychodz noc. Biaym cieniom. Jon nagle wrci mylami do wiey lorda dowdcy. Odrbana rka wpezaa po jego ydce, a gdy oderwa j sztychem miecza, spada na podog i wia si, rozwierajc i zaciskajc palce. Trup podnis si z podogi. W jego obrzmiaej, przecitej blizn twarzy lniy niebieskie oczy. Z wielkiej rany w brzuchu zwisay strzpy rozszarpanych trzewi, a mimo to nie krwawi. Jaki kolor maj ich oczy? zapyta. Niebieski. Jaskrawy jak gwiazdy i rwnie zimny. Widziaa ich pomyla. Craster kama. Zabierzesz mnie? Tylko na Mur... Nie jedziemy w stron Muru. Zmierzamy na pnoc, poszuka Mancea Raydera i tych Innych, tych biaych cieni i ich upiorw. Ruszamy im na spotkanie, Godzik. Twoje dziecko nie bdzie z nami bezpieczne. Na jej twarzy wyranie rysowa si strach. Ale przecie wrcicie. Kiedy wojny si skocz, bdziecie tdy przejeda. To moliwe. Jeli kto z nas przeyje. To zaley od Starego Niedwiedzia, tego, ktrego zwiecie lordem wron. Jestem tylko jego giermkiem i nie ja wybieram dla nas drog. Nie. Sysza w jej gosie wiadomo przegranej. Przepraszam, e zawracaam ci gow, szlachetny panie. Ja tylko... powiadaj, e krl daje ludziom bezpieczestwo i mylaam... Ucieka, ogarnita rozpacz. Paszcz Sama powiewa za jej plecami niczym wielkie, czarne skrzyda. Jon ledzi j wzrokiem. Opucia go rado z kruchego pikna poranka.

Niech j licho porwie pomyla ze zoci. A Sama jeszcze prdzej za to, e j tu przysa. Co niby mogem dla niej zrobi? Przybylimy tu walczy z dzikimi, a nie ich ratowa. Ze schronie wyazili ju inni mczyni, ktrzy ziewali i przecigali si. Magia przygasa. Jej blask zamieni si w wietle wschodzcego soca w zwyczajn ros. Kto roznieci ognisko. Jon czu dobiegajc spomidzy drzew wo dymu i pieczonego boczku. Zdj paszcz i uderzy nim mocno o ska, rozbijajc cienk warstewk lodu, ktry utworzya si w nocy. Potem wzi do rki Dugi Pazur i wsun go w ptl na ramieniu. Kilka jardw dalej odla si pod skutym lodem krzakiem. Jego mocz parowa w zimnym powietrzu i topi ld, na ktry spywa. Potem modzieniec zawiza rzemienie czarnych, wenianych spodni i ruszy w stron, z ktrej dobiega zapach. Wrd braci, ktrzy zebrali si przy ognisku, byli Grenn i Dywen. Hake wrczy Jonowi wydron pitk chleba wypenion przypalonym boczkiem oraz kawakami solonej ryby, ktre ogrzay si w ciepym tuszczu. Chopak poar to wszystko, suchajc sw Dywena, ktry przechwala si, e mia w nocy trzy kobiety Crastera. Nieprawda zaprzeczy Grenn, krzywic si. Co bym zauway. Dywen paln go grzbietem doni w ucho. Ty? Chciaby co zauway? Jeste lepy jak maester Aemon. Nie widziae nawet niedwiedzia. Jakiego niedwiedzia? By tu jaki niedwied? Niedwiedzie s wszdzie oznajmi Edd Cierpitnik typowym dla siebie tonem pospnej rezygnacji. Jeden z nich zabi mojego brata, kiedy byem jeszcze may. Potem nosi jego zby na rzemieniu na szyi. A to byy dobre zby, lepsze od moich. Ze swoimi mam tylko kopoty. Czy Sam spa we dworze? zapyta go Jon. Trudno to nazwa snem. Ziemia bya twarda, sitowie cuchno, a moi bracia okropnie chrapali. Jeli ju mowa o niedwiedziach, to aden nigdy nie rycza tak dononie jak Brzowy Bernarr. Ale przynajmniej byo mi ciepo, bo noc uwalio si na mnie par psw. Kiedy paszcz ju prawie mi wysech, jeden z nich mnie oszcza. A moe to by Brzowy Bernarr. Zauwaye, e przestao pada, gdy tylko znalazem si pod dachem? Teraz, kiedy wyszedem na dwr, zaraz znowu si rozpada. Bogowie i psy szczaj na mnie z rwnym zapaem. Lepiej pjd do lorda Mormonta odrzek Jon. Co prawda przestao pada, lecz podwrko nadal pokryway pytkie kaue i liskie boto. Czarni bracia zwijali namioty, karmili konie i przeuwali paski suszonej woowiny. Zwiadowcy Jarmana Buckwella zacigali poprgi siode, przygotowujc si do odjazdu. Jon przywita go siedzcy ju na koniu Buckwell. Pamitaj dobrze naostrzy ten swj bastardowy miecz. Niedugo bdzie nam potrzebny.

Za dnia wewntrz domu Crastera panowa pmrok. Pochodnie si dopalay i trudno byo si zorientowa, e soce ju wstao. Jako pierwszy Jona zauway kruka lorda Mormonta. Trzy leniwe poruszenia skrzydami i ju siedzia na rkojeci Dugiego Pazura. Ziarno? Zapa w dzib kosmyk wosw chopaka. Nie zwracaj uwagi na tego wstrtnego ebraka, Jon. Przed chwil zear poow mojego boczku. Stary Niedwied siedzia za stoem Crastera, posilajc si z innymi oficerami smaonym chlebem, boczkiem oraz kiebas w owczych flakach. Na blacie spoczywa nowy topr gospodarza. Zota inkrustacja poyskiwaa blado w wietle pochodni. Waciciel ora lea niczego niewiadomy na stryszku, ale kobiety wstay ju i usugiway gociom. Jak mamy dzi pogod? Jest zimno, ale przestao pada. wietnie. Dopilnuj, eby mj ko by osiodany i gotowy do drogi. Chc wyruszy za godzin. Jade ju? Potrawy s tu niewyszukane, ale sycce. Nie bd jad u stou Crastera zdecydowa nagle. Zjadem niadanie z ludmi, panie. Jon sposzy ptaka z rkojeci miecza. Kruk przeskoczy na rami Mormonta, na ktre natychmiast narobi. Moge napaskudzi na Snowa zamiast na mnie poskary si Stary Niedwied. Quork zgodzi si ptak. Jon znalaz Sama za budynkiem. Stali razem z Godzik przy rozbitej klatce dla krlikw. Pomagaa mu przywdzia paszcz, lecz na widok Jona umkna popiesznie. Sam obrzuci go penym wyrzutu spojrzeniem. Mylaem, e jej pomoesz. A jak niby miaem to zrobi? zapyta ostrym tonem Jon. Zabra j z nami opatulon w twj paszcz? Zabroniono nam... Wiem przyzna Sam gosem penym poczucia winy. Ale ona si baa. Wiem, co to strach. Powiedziaem jej... Przekn lin. Co? e j ze sob zabierzemy? Pyzata twarz Sama poczerwieniaa niczym burak. Jak bdziemy wracali. Nie potrafi spojrze Jonowi w oczy. Ona bdzie miaa dziecko. Sam, czy odebrao ci rozum? Moemy nawet tdy nie wraca. A nawet jeli tu wrcimy, to czy zdaje ci si, e Stary Niedwied pozwoli ci zabra jedn z on Crastera? Mylaem, e moe do tego czasu co wykombinuj... Nie mam na to czasu. Musz przygotowa konie.

Jon oddali si, rozgniewany i zbity z tropu. Sam mia serce rwnie wielkie jak reszt ciaa, lecz chocia tyle czyta, czasem potrafi by tpy jak Grenn. To, czego chcia, byo niemoliwe, a do tego sprzeczne z wymogami honoru. To dlaczego tak si wstydz? Gdy Nocna Stra przejedaa midzy czaszkami zatknitymi przy bramie Crastera, Jon zaj swe zwyke miejsce u boku Mormonta. Ruszyli na pnocny zachd krt ciek wydeptan przez zwierzyn. Zewszd dobiegao kapanie pochodzcej z topniejcego lodu wody, agodniejszy rodzaj deszczu, ktry mia wasn, kojc muzyk. Na pnoc od podwrka nioscy licie i kawaki drewna potok wezbra a po brzegi, zwiadowcy jednak znaleli brd, ktry kolumna zdoaa jako sforsowa, cho woda sigaa koniom a po brzuchy. Duch przepyn strumie. Kiedy wylaz na brzeg, biaa sier ociekaa mu brzowymi kroplami. Otrzepa si, pryskajc botem i wod na wszystkie strony. Mormont nie skomentowa tego ani sowem, lecz siedzcy na jego ramieniu kruk zaskrzecza gono. Panie odezwa si cicho Jon, gdy znowu ze wszystkich stron otoczy ich las. Craster nie ma ani jednej owcy. Ani syna. Mormont nie odpowiada. W Winterfell jedna ze sucych opowiadaa nam rne historie cign Jon. Mwia, e niektrzy dzicy pokadaj si z Innymi, eby spodzi pludzkie dzieci. Gupie bajania. Czy Craster wydawa ci si nieludzki? Na pidziesit rnych sposobw. Oddaje synw lasowi. Zapada duga cisza. Tak rzek wreszcie Mormont. Tak wymamrota kruk, puszc si dumnie. Tak, tak, tak. Wiedziae o tym? Smallwood mi mwi. Dawno temu. Wszyscy zwiadowcy o tym wiedz, chocia niewielu to przyzna. Mj stryj te wiedzia? Wszyscy zwiadowcy powtrzy Mormont. Uwaasz, e powinienem go powstrzyma. Zabi, jeli okae si to potrzebne. Stary Niedwied westchn. Gdyby chodzio tylko o to, e chce mie mniej gb do wyywienia, z chci wysyabym po chopakw Yorena albo Conwysa. Moglibymy wychowa ich w czerni i Stra urosaby w ten sposb w si. Ale dzicy czcz okrutniejszych bogw ni ty czy ja. Craster skada tych chopcw w ofierze. Mona powiedzie, e to jego modlitwy. Jego ony na pewno odmawiaj inne pomyla Jon. A skd si o tym dowiedziae? zapyta Stary Niedwied. Od jednej z on Crastera? Tak, panie wyzna Jon. Ale wolabym ci nie mwi, od ktrej. Baa si i prosia o pomoc.

 Szeroki wiat peen jest ludzi, ktrzy potrzebuj pomocy, Jon. Dobrze by byo, gdyby niektrzy z nich zdobyli si na odwag, by pomc sobie sami. Craster ley teraz na stryszku, nieprzytomny i cuchncy winem. A na dole czeka nowy, ostry topr. Na miejscu tej kobiety nazwabym go Wysuchana Modlitwa i pooy temu kres. Tak. Jon pomyla o Godzik. O niej i jej siostrach. Byo ich dziewitnacie, a Craster by tylko jeden, ale... Niemniej gdyby Craster zgin, byby to zy dzie dla Stray. Twj stryj mgby ci opowiedzie o chwilach, gdy Twierdza Crastera bya jedynym, co stao midzy naszymi zwiadowcami a mierci. Ojciec... Zawaha si. Sucham, Jon. Powiedz, co masz do powiedzenia. Ojciec mwi mi kiedy, e niektrych ludzi nie warto zatrzymywa dokoczy modzieniec. Chory, ktry jest brutalny i niesprawiedliwy, okrywa hab nie tylko siebie, lecz rwnie swego seniora. Craster naley tylko do siebie. Nic nam nie przysiga. Nie podlega te naszym prawom. Masz szlachetne serce, Jon, ale musisz nauczy si jednego. Nie moemy naprawi caego wiata. Nie to jest naszym zadaniem. Nocna Stra toczy inne wojny. Inne wojny. Tak jest. Nie mog o tym zapomina. Jarman Buckwell mwi, e miecz moe mi si niedugo przyda. Naprawd? Mormont nie mia zadowolonej miny. Craster powiedzia mi noc znacznie wicej. Potwierdzi moje najgorsze obawy. Przez niego ca noc nie mogem zasn. Mance Rayder zbiera ludzi w Mronych Kach. Dlatego wioski s puste. Ser Denys Mallister usysza to samo od dzikiego, ktrego jego ludzie zapali w Jarze, ale Craster poinformowa mnie, gdzie ich gromadzi, a to zupenie zmienia posta rzeczy. Chce wybudowa miasto czy stworzy armi? Oto jest pytanie. Ilu waciwie jest dzikich i jak wielu z nich to zdolni do walki mczyni? Nikt nie wie tego na pewno. Mrone Ky to okrutne, niegocinne pustkowie. Jest tam tylko ld i skay. Wielkiej liczbie ludzi szybko zabraknie w tych grach jedzenia. To zgromadzenie moe mie tylko jeden cel. Mance Rayder chce uderzy na poudnie, na Siedem Krlestw. Dzicy najedali ju kiedy krlestwo. Jon sysza w Winterfell opowieci Starej Niani i maestera Luwina. W czasach dziadka mojego dziadka powid ich na poudnie Raymun Rudobrody, a przed nim by jeszcze krl zwany Baelem Bardem. A jeszcze dawniej Rogaty Lord i krlowie-bracia Gendel i Gorne, natomiast w staroytnych czasach Joramun, ktry zad w Rg Zimy i przebudzi picych w ziemi olbrzymw. Kady z nich poama sobie zby na Murze albo rozbia go potga Winterfell... ale Nocna Stra jest zaledwie cieniem tego, czym bya ongi, a kto poza nami moe stawi

czoo dzikim? Lord Winterfell nie yje, a jego dziedzic pomaszerowa ze wszystkimi siami na poudnie, eby walczy z Lannisterami. Dzicy mog nigdy ju nie mie takiej szansy. Znam Mancea Raydera, Jon. To wiaroomca, ale ma oczy otwarte i nikt nigdy nie odway si nazwa go tchrzem. I co zrobimy? zapyta Jon. Znajdziemy go odpowiedzia Mormont. Zmierzymy si z nim w walce i powstrzymamy go. Trzystu ludzi przeciw wciekoci guszy pomyla Jon. Jego palce rozwary si i znowu zacisny.

Theon
Bya z niej prawdziwa pikno. Ale pierwsza w yciu kademu wydaje si pikna pomyla Theon Greyjoy. To ci dopiero adny umiech odezwa si kobiecy gos za jego plecami. Paniczykowi podoba si nowa d, co? Theon odwrci si, by przyjrze si nieznajomej. Spodobao mu si to, co zobaczy. Natychmiast zauway, e dziewczyna pochodzi z elaznego rodu. Bya szczupa i dugonoga, miaa czarne, krtko obcite wosy, ogorza od wiatru skr, silne pewne donie i sztylet za pasem. Nos by za duy i zbyt ostry jak na tak wsk twarz, lecz umiech wynagradza to z nawizk. Pomyla, e jest troch starsza od niego, lecz nie ma wicej ni dwadziecia pi lat. Poruszaa si tak, jakby bya przyzwyczajona czu pokad pod stopami. Tak, wyglda wspaniale odpowiedzia ale z tob si nie rwna. Oho. Umiechna si. Musz uwaa. Paniczyk ma sodki jzyczek. Sama poprbuj jego smaku. Ach, wic tak to ma by? odpara, zerkajc na niego miao. Na elaznych Wyspach zdarzay si kobiety nie byo ich wiele, lecz nie stanowiy te wyjtku ktre pyway na drakkarach razem z mczyznami, i powiadano, e sl i fale zmieniay je, daway im mskie apetyty. Bye dugo na morzu, paniczyku? A moe tam, skd przypyne, nie maj kobiet? Maj, ale adna z nich nie jest taka jak ty. A skd wiesz, jaka jestem? Moje oczy widz twoj twarz. Moje uszy sysz twj miech. A mj kutas zrobi si na twj widok twardy jak maszt. Podesza bliej i dotkna przodu jego spodni.

 No, przynajmniej nie jeste kamc orzeka, ciskajc go mocno przez materia. Bardzo ci boli? Okropnie. Biedny paniczyk Pucia go i odsuna si. Tak si skada, e jestem matk i to od niedawna brzemienn. Bogowie s askawi zauway Theon. W ten sposb nie ma ryzyka, e zrobi ci bkarta. Mj m i tak by ci nie podzikowa. Ale ty moe tak. A to dlaczego? Miaam ju przedtem lordw. S zbudowani tak samo jak inni mczyni. A czy miaa kiedy ksicia? Kiedy bdziesz ju siwa i pomarszczona, a cycki bd ci zwisay poniej brzucha, bdziesz si moga chwali wnukom, e kiedy kochaa si z krlem. Ach, wic mwimy o mioci? Mylaam, e tylko o kutasach i cipach. Marzy ci si mio? Doszed do wniosku, e lubi t dziewk, kimkolwiek moga by. Jej bystry dowcip mile kontrastowa z pospn wilgoci Pyke. Czy mam nada drakkarowi twoje imi, gra ci na harfie i trzyma ci w wiey swego zamku odzian tylko w klejnoty, jak ksiniczk z pieni? Powiniene nada statkowi moje imi zgodzia si, ignorujc reszt jego sw. W kocu to ja go zbudowaam. Zbudowa go Sigrin. Ciela okrtowy mojego ojca. Jestem Esgred, crka Ambrodea i ona Sigrina. Nawet nie wiedzia, e Ambrode ma crk, a Sigrin on... ale modszego z rzemielnikw spotka tylko raz, a starszego prawie nie pamita. Szkoda ci dla niego. Oho. A Sigrin mi mwi, e to dla ciebie szkoda tego piknego statku. Wiesz, kim jestem? oburzy si Theon. Ksiciem Theonem z rodu Greyjoyw. Kime by innym? Powiedz mi panie, czy naprawd miujesz t sw now pann? Sigrin bdzie chcia to wiedzie. Drakkar by zupenie nowy. Pachnia jeszcze smo i ywic. Stryj Aeron mia go pobogosawi jutro, ale Theon wybra si tu z Pyke, eby przyjrze si mu jeszcze przed zwodowaniem. By mniejszy ni Wielki Kraken lorda Balona, czy elazne Zwycistwo stryja Victariona, wydawa si jednak szybki i pikny, nawet teraz, gdy spoczywa w drewnianej koysce na play: smuky, czarny kadub dugoci stu stp, jeden wysoki maszt, pidziesit dugich wiose, pokad zdolny pomieci stu ludzi... a na dziobie wielki, elazny taran w ksztacie grotu strzay.

 Sigrin dobrze mi si przysuy przyzna. Czy ten statek jest taki szybki, jak na to wyglda? Szybszy. Pod warunkiem, e bdzie mia dobrego kapitana. Mino kilka lat, odkd ostatnio staem u steru. A szczerze mwic, nigdy nie dowodziem statkiem. Jestem jednak Greyjoyem i elaznym czowiekiem. Morze jest w mojej krwi. A twoja krew znajdzie si w morzu, jeli z eglowaniem idzie ci tak samo kiepsko jak z gadaniem. Nigdy w yciu nie skrzywdzibym tak piknej dziewicy. Piknej dziewicy? Parskna miechem. To raczej morska dziwka. Prosz. Ty wybraa jej nazw. Morska Dziwka. Rozmieszyo j to. Dostrzeg bysk w jej ciemnych oczach. A mwie, e nadasz jej moje imi rzeka gosem penym urazy i wyrzutu. Przecie to zrobiem. Zapa j za rk. Pom mi, pani. W zielonych krainach wierz, e kobieta w ciy przynosi szczcie mczynie, ktry si z ni przepi. A co oni mog wiedzie o statkach? Albo i o kobietach? Poza tym, podejrzewam, e to sobie wymylie. Czy jeli si do tego przyznam, bdziesz mnie jeszcze kochaa? Jeszcze? A odkd to ci kocham? Nie kochasz przyzna ale postaram si zaradzi temu niedostatkowi, moja sodka Esgred. Wiatr jest zimny. Wejd na pokad mojego statku i pozwl, bym ci ogrza. Jutro mj stryj Aeron poleje jego dzib morsk wod, mamroczc modlitw do Utopionego Boga, ale wolabym pobogosawi go mlekiem naszych ldwi. Utopiony Bg moe nie by zadowolony. Pieprzy Utopionego Boga. Jeli bdzie nam przeszkadza, utopi go po raz drugi. Za dwa tygodnie odpywamy na wojn. Czy chcesz, ebym wyruszy do boju niewyspany z tsknoty? Czemu nie. Okrutna z ciebie dziewczyna. Trafnie nazwaem swj statek. Jeli w roztargnieniu skieruj go na skay, to ty bdziesz temu winna. Chcesz sterowa tym? Esgred ponownie dotkna jego spodni, umiechajc si gdy jej palec przebieg po elaznym zarysie mskoci. Wr ze mn do Pyke zaproponowa nagle. Co powie na to lord Balon? myla. A co mnie to obchodzi? Jestem ju dorosy i jeli chc wzi sobie dziewk do oa, to tylko mj interes.

 A co bym tam miaa robi? zapytaa, nie cofajc rki. Ojciec urzdza dzi uczt na cze swych kapitanw. Ucztowali z nim co noc, czekajc a zjawi si ostatni spnialscy, Theon nie widzia jednak potrzeby o tym wspomina. Chciaby uczyni mnie swym kapitanem na jedn noc, moci ksi? Nigdy, u adnej kobiety, nie widzia rwnie obuzerskiego umiechu. Moe i tak. Jeli bd pewien, e doprowadzisz mnie bezpiecznie do portu. No c, wiem, ktry koniec wiosa zanurza si w morzu. Nie znajdziesz te nikogo, kto lepiej radziby sobie ze sznurami i wzami. Jedn rk rozwizaa mu sznurwki spodni, po czym odsuna si nieco od niego. Szkoda, e jestem matk i to od niedawna brzemienn. Podniecony Theon zawiza popiesznie spodnie. Musz ju wraca do zamku. Jeli nie pojedziesz ze mn, mog z alu zgubi drog, a to byoby wielk strat dla wszystkich wysp. Nie moemy do tego dopuci... ale nie mam konia, panie. Mogaby pojecha na wierzchowcu mojego giermka. I kaza biedakowi wraca taki kawa na piechot? To pojed na moim. To by ci odpowiadao. Znowu ten sam umiech. Miaabym siedzie z przodu czy z tyu? A gdzie lubisz by? Na wierzchu. Gdzie ta dziewka podziewaa si przez cae moje ycie? Zamek mego ojca jest ciemny i wilgotny. eby go ogrza, potrzeba by Esgred. Paniczyk ma sodki jzyczek. Czy nie od tego zaczlimy rozmow? Uniosa rce do gry. I na tym j zakoczymy. Esgred jest twoja, sodki ksi. Zabierz mnie do swego zamku. Niech ujrz twe dumne wiee wznoszce si z morza. Zostawiem konia w gospodzie. Chod. Ruszyli razem pla, a gdy uj j pod rk, nie odsuna si. Podoba mu si jej chd. Bya w nim miao, niespieszny, rozkoysany rytm, ktry sugerowa, e w pocieli moe by rwnie odwana. W Lordsporcie byo toczno jak nigdy. Roio si tu od ludzi z drakkarw, ktre leay na wirowej play albo stay na kotwicy za falochronem. elani ludzie uginali kolana rzadko i niechtnie, Theon zauway jednak, e wiolarze i ludzie z miasteczka cichn, gdy przechodzi, i pozdrawiaj go penymi szacunku ukonami. Wreszcie dowiedzieli si, kim jestem pomyla. Najwyszy czas. Poprzedniej nocy przyby lord Goodbrother z Wielkiej Wyk, ktry przyprowadzi ze sob wiksz cz swych si, prawie czterdzieci drakkarw. Wszdzie peno byo jego ludzi,

ktrzy rzucali si w oczy w swych pasiastych szarfach z koziej sierci. W gospodzie opowiadano, e wszystkie dziwki Ottera Gimpknee zostay przeruchane na wylot przez goowsw w szarfach. Theon nie zazdroci chopakom tej przyjemnoci. Nigdy w yciu nie widzia bardziej francowatego domu rozpusty. Jego obecna towarzyszka bardziej przypada mu do gustu. Fakt, e bya on cieli okrtowego jego ojca i to w dodatku ciarn, zwiksza tylko jej atrakcyjno. Czy jego ksica mo zacz ju kompletowa zaog? zapytaa Esgred, gdy szli ku stajni. Ho, Bluetooth krzykna do przechodzcego obok eglarza, wysokiego mczyzny w kamizelce z niedwiedziej skry i hemie ozdobionym skrzydami kruka. Jak tam twoja nowa ona? Brzuch jej ronie. Mwi o bliniakach. Tak szybko? Esgred znowu umiechna si obuzersko. Prdko umoczye wioso w wodzie. Ehe. A potem wiosowaem, wiosowaem i wiosowaem rykn mczyzna. Wielki z niego chop zauway Theon. Bluetooth, tak? Moe jemu powinienem zaproponowa miejsce na Morskiej Dziwce? Tylko jeli chcesz go obrazi. Ma ju wasny pikny statek. Za dugo mnie tu nie byo i nikogo nie znam przyzna Theon. Prbowa odszuka kilku przyjaci z dziecistwa, ale poumierali albo wyroli na obcych. Stryj Victarion poyczy mi sternika. Rymolfa Sztormowego Pijaka? Jest dobry, pod warunkiem, e si nie urnie. Dostrzega kolejne znajome twarze. Uller, Qarl krzykna do przechodzcej obok trjki. Gdzie wasz brat, Skyte? Obawiam si, e Utopiony Bg potrzebowa silnego wiolarza odpar krpy mczyzna z kosmykiem bieli w brodzie. Chciae powiedzie, e Eldiss wyopa za duo wiska i pk mu brzuchal zauway idcy obok niego modzieniec o rowych policzkach. To, co jest martwe, nie moe umrze rzeka Esgred. To, co jest martwe, nie moe umrze. Theon wymamrota te sowa razem z nimi. Wydaje si, e wszyscy ci tu znaj powiedzia do niej, gdy mczyni ju odeszli. Kady kocha on cieli okrtowego, chyba e chce, eby jego statek zaton. Jeli potrzebujesz ludzi do wiose, tych trzech nada si nienajgorzej. W Lordsporcie nie brak silnych ramion. Theon dokadnie rozwaa t spraw. Potrzebowa wojownikw, ludzi, ktrzy bd wierni jemu, a nie jego panu ojcu czy stryjom. Na razie gra rol modego, posusznego ksicia, czekajc a lord Balon w peni ujawni swe plany. Jeli mu si nie spodobaj albo dojdzie do wniosku, e otrzyma w nich zbyt mao znaczce miejsce, to, c...

 Sia nie wystarczy. eby drakkar osign maksymaln prdko, wszystkie wiosa musz si rusza jak jedno. Jeli masz swj rozum, wybierz ludzi, ktrzy ju ze sob wiosowali. Rozsdna rada. A moe ty mi pomoesz ich wybra? Niech sobie myli, e pragn jej dla jej mdroci. Kobiety to lubi. Moe i tak. Jeli bdziesz dla mnie dobry. A jak mgbym nie by? Gdy zbliyli si do Myraham, Theon przypieszy kroku. Pusty statek koysa si u nabrzea. Kapitan chcia odpyn ju przed dwoma tygodniami, lecz lord Balon na to nie pozwoli. Nie wypuszcza adnego z kupcw, ktrzy zawinli do Lordsportu, nie chcc, by wiadomoci o jego przygotowaniach dotary na kontynent, nim bdzie gotw uderzy. Panie. Paczliwy gos dobiega z pokadu dziobowego. Crka kapitana wychylia si przez reling, spogldajc na niego. Ojciec zabroni jej schodzi na brzeg, lecz gdy tylko Theon przybywa do Lordsportu, widzia, e dziewczyna pata si przygnbiona po pokadzie. Panie, zaczekaj chwil woaa. Panie, bd askawy... A czy ona bya dla ciebie askawa? zapytaa Esgred, gdy prowadzi j popiesznie obok kogi. Przed t kobiet nie miao sensu nic ukrywa. Przez pewien czas. A teraz pragnie zosta moj morsk on. Oho. No, na pewno przydaoby si j zamarynowa w morskiej wodzie. Jest stanowczo zbyt mikka i mda. Mam racj? Masz. Mikka i mda. Wszystko si zgadza. Skd o tym wiedziaa? Kaza Wexowi zaczeka w gospodzie. W rodku byo tak toczno, e Theon musia si przepycha przez drzwi. Na awie ani przy stoach nie byo ani jednego wolnego miejsca. Nigdzie nie widzia te swego giermka. Wex wrzasn, przekrzykujc panujcy w karczmie gwar. Jeli jest z jedn z tych francowatych kurew, zedr z niego skr pomyla. Po chwili jednak zauway chopca, ktry gra w koci przy kominku... i w dodatku wygrywa, sdzc po lecym przed nim stosie monet. Musimy ju i oznajmi Theon. Gdy chopiec nie zwraca na niego uwagi, zapa go za ucho i odcign od gry. Wex chwyci gar miedziakw i odszed bez sowa. To midzy innymi Theon u niego lubi. Wikszo giermkw bya okropnie pyskata, ale Wex urodzi si niemy... co nie znaczy, e nie by bystry jak na dwunastolatka. By nisko urodzonym synem jednego z przyrodnich braci lorda Botleya. Theon zgodzi si przyj go na sub. Bya to cz ceny, ktr musia zapaci za konia. Na widok Esgred Wex wybauszy nagle oczy. Zupenie jakby nigdy nie widzia kobiety pomyla Theon.

 Esgred pojedzie z nami do Pyke. Siodaj konie i to szybko. Chopiec jecha na maej, chudej szkapie ze stajni lorda Balona, lecz wierzchowiec Theona prezentowa si zupenie inaczej. Skd wzie tego piekielnego rumaka? zapytaa Esgred, gdy go ujrzaa. Z jej miechu wnosi jednak, e jest pod wraeniem. Lord Botley kupi go w zeszym roku w Lannisporcie, ale okazao si, e nie potrafi sobie z nim poradzi, i z chci mi go sprzeda. elazne Wyspy byy zbyt jaowe i skaliste, by mona byo na nich hodowa dobre konie. Wikszo ich mieszkacw bya w najlepszym razie nieszczeglnymi jedcami. Lepiej czuli si na pokadzie drakkaru ni w siodle. Nawet lordowie jedzili na marnych chabetach albo kudatych harlawskich kucykach, a wozy czciej zaprzgano w woy ni w konie. Prostaczkowie zbyt ubodzy, by pozwoli sobie na zwierzta pocigowe, sami zaprzgali si do puga, eby ora wsk warstewk kamienistej gleby. Theon jednak spdzi dziesi lat w Winterfell i nie zamierza rusza na wojn bez dobrego wierzchowca. Nieudany zakup lorda Botleya okaza si dla niego umiechem losu. Kary ogier, o charakterze rwnie czarnym, jak jego ma, by wikszy od rumakw uywanych przez lekk jazd, cho mniejszy ni wikszo koni rycerskich. Poniewa Theon ustpowa wzrostem wikszoci rycerzy, bardzo mu to odpowiadao. Oczy zwierzcia gorzay ogniem. Gdy ujrzao nowego waciciela, odsonio zby i sprbowao ugry go w twarz. Jak ma na imi? zapytaa Esgred, gdy Theon dosiada ogiera. mieszek. Poda jej rk i wcign j na konia przed siebie, otaczajc j ramionami. Znaem kiedy czowieka, ktry powiedzia mi, e miej si z niewaciwych rzeczy. A czy to prawda? Tylko zdaniem tych, ktrzy nie miej si z niczego odpar, mylc o ojcu i stryju Aeronie. A czy teraz masz powd do miechu, moci ksi? O tak. Theon wysun rk przed ni, apic za wodze. Niemal dorwnywaa mu wzrostem. Jej wosy wymagay umycia, a na adnej szyi miaa row blizn, podoba mu si jednak jej zapach. Pachniaa sol, potem i kobiet. Powrt do Pyke zapowiada si znacznie ciekawiej ni jazda do Lordsportu. Gdy ju oddalili si od osady, Theon pooy do na piersi Esgred. Kobieta strcia j. Na twoim miejscu trzymaabym obie apy na wodzach, bo inaczej to czarne bydl zrzuci nas z grzbietu i zabije dwoma kopniciami. Tego go oduczyem. Rozbawiony jej sowami Theon trzyma przez pewien czas rce przy sobie, rozmawiajc o pogodzie (od chwili jego przyjazdu byo szaro i pochmurno, a czsto rwnie deszczowo) i opowiadajc jej o ludziach, ktrych zabi w Szepczcym Lesie. Gdy dotar do chwili, w ktrej

zbliy si na wycignicie rki do samego Krlobjcy, pooy do w tym samym miejscu co poprzednio. Piersi Esgred byy mae, ale podobaa mu si ich jdrno. Lepiej tego nie rb, moci ksi. A to czemu? Theon cisn mocniej. Twj giermek patrzy. Niech sobie patrzy. Przyrzekam, e nikomu nie powie ani sowa. Esgred oderwaa jego palce od swej piersi i tym razem unieruchomia je pewnie. Miaa silne donie. Lubi kobiety, ktre maj mocny ucisk. Prychna pogardliwie. Nigdy bym tego nie pomylaa, widzc t dziewk z portu. Nie sd mnie po niej. Bya jedyn kobiet na statku. Opowiedz mi o swym ojcu. Czy gocinnie przywita mnie w zamku? Nie przypuszczam. Nie powita mnie zbyt mio, cho jestem krwi z jego krwi, dziedzicem Pyke i elaznych Wysp. Na pewno? zapytaa agodnym tonem. Syszaam, e masz stryjw, braci i siostr. Moi bracia od dawna nie yj, a siostra... no c, powiadaj, e ulubion sukni Ashy jest kolczuga, ktra zwisa jej poniej kolan, a pod ni nosi bielizn z utwardzanej skry. Mski ubir nie zrobi z niej jednak mczyzny. Kiedy wygramy wojn, wydam j za m, eby zawrze jaki korzystny sojusz. Pod warunkiem, e znajd mczyzn, ktry bdzie j chcia. O ile dobrze sobie przypominam, miaa nos jak spi dzib, kup pryszczy i pier pask jak chopak. Moesz wyda za m sw siostr, ale nie stryjw zauwaya Esgred. Stryjowie... Theon mia pierwszestwo przed trzema brami swego ojca, lecz mimo to kobieta poruszya draliw kwesti. Na wyspach nierzadko si zdarzao, e silny i ambitny stryj wydziedzicza sabego bratanka, na og go przy tym mordujc. Ale ja nie jestem saby pomyla Theon. A gdy mj ojciec umrze, zamierzam by jeszcze silniejszy. Stryjowie mi nie zagro oznajmi. Aeron jest pijany wod morsk i witoci. Obchodzi go tylko jego bg. Jego bg? A twj nie? Mj te. To, co jest martwe, nie moe umrze. Umiechn si pgbkiem. Dopki bd klepa wymagane pobone frazesy, Mokra Czupryna nie sprawi mi kopotw. A stryj Victarion... Lord kapitan elaznej Floty i wielki wojownik. Syszaam, jak piewaj o nim w piwiarniach. Podczas buntu mojego ojca wpyn z moim drugim stryjem do Lannisportu i spali stojc na kotwicy flot Lannisterw przypomnia sobie Theon. Ale to Euron uoy ten plan. Victarion jest jak wielki, siwy w. Silny, niestrudzony i obowizkowy, ale w wycigach

to raczej nie wygra. Z pewnoci bdzie suy mi wiernie, tak jak suy mojemu ojcu. Ma za mao sprytu i ambicji, eby uknu zdrad. Ale Euronowi Wroniemu Oku nie brakuje przebiegoci. Syszaam, jak ludzie opowiadali o nim straszne rzeczy. Theon przesun si nieco. Stryja Eurona nie widziano na wyspach ju blisko dwa lata. Moe nie yje. Tak by byo najlepiej. Najstarszy z braci lorda Balona nigdy nie wyrzek si dawnych zwyczajw, nawet na jeden dzie. Jego Cisz, drakkar o czarnych aglach i ciemnoczerwonym kadubie, okrywaa pono za sawa we wszystkich portach od Ibben a po Asshai. To moliwe zgodzia si Esgred. A jeli nawet yje, spdzi na morzu tyle czasu, e waciwie jest ju tu obcy. elani ludzie nigdy by nie pozwolili obcemu zasi na Tronie z Morskiego Kamienia. Pewnie masz racj przyzna Theon, nim przyszo mu do gowy, e niektrzy jego rwnie nazwaliby obcym. Zmarszczy brwi na t myl. Dziesi lat to spory szmat czasu, ale teraz wrciem, a ojcu wcale si nie pieszy umiera. Zd jeszcze dowie swej wartoci. Mia ochot znowu popieci pier Esgred, lecz zapewne odsunaby tylko jego do, a poza tym rozmowa o stryjach stumia nieco jego dze. Bdzie mia na to czas w zamku, w swej komnacie. Kiedy dojedziemy do Pyke, pomwi z Hely, eby daa ci honorowe miejsce na uczcie powiedzia. Ja bd musia zasi na podwyszeniu, po prawej rce ojca, ale gdy tylko opuci komnat, zejd do ciebie. Rzadko zostaje dugo. Nie moe ju pomieci zbyt wiele trunku. To smutne, gdy wielki czowiek si starzeje. Lord Balon jest tylko ojcem wielkiego czowieka. Skromny z ciebie paniczyk. Tylko gupiec sam si ponia, gdy na wiecie peno jest ludzi gotowych uczyni to za niego. Pocaowa j lekko w kark. A co mam zaoy na t wielk uczt? Signa rk za siebie i odepchna go. Poprosz Hely, eby co dla ciebie znalaza. Jedna z sukien pani matki bdzie w sam raz. No wiesz, ona odpyna na Harlaw i nie wybiera si z powrotem. Syszaam, e zimne wichry odebray jej zdrowie. Czy jej nie odwiedzisz? Harlaw ley tylko o dzie eglugi std, a lady Greyjoy z pewnoci pragnaby ujrze syna po raz ostami. Gdybym tylko mia czas. Mam tu zbyt wiele roboty. Jestem potrzebny ojcu. Moe gdy nadejdzie pokj... Twj widok mgby jej przynie pokj.

 Teraz mwisz jak kobieta poskary si Theon. Przyznaj, e ni jestem... i to od niedawna brzemienn. Ta myl ekscytowaa go z jakiego powodu. Tak twierdzisz, ale twoje ciao nie wykazuje adnych oznak ciy. Jak potrafisz tego dowie? Nim ci uwierz, bd musia zobaczy, jak rosn ci piersi i skosztowa twojego mleka. A co na to powie mj m? Zaprzysiony suga twego ojca? Damy mu tyle statkw do wybudowania, e nawet nie zauway twojego odejcia. Parskna miechem. Porwa mnie okrutny paniczyk. Jeli ci obiecam, e pewnego dnia poka ci, jak karmi swe dziecitko, to czy opowiesz mi o swojej wojnie Theonie z rodu Greyjoyw? Przed nami jeszcze cae mile gr i chciaabym co usysze o tym wilczym krlu, ktremu suye i o jego wrogach, zotych lwach. Theon speni t prob, pragnc przypodoba si dziewczynie. Reszta drogi mina mu szybko. Zaj si wypenianiem jej adnej gwki opowieciami o Winterfell i o wojnie. Zdumiewao go, jakie rzeczy jej wyzna. Niech bogowie maj j w opiece, ale atwo si z ni rozmawia pomyla. Mogoby si zdawa, e znam j od lat. Jeli jest cho w poowie tak zrczna w ou, jak wygadana, bd musia j sobie zatrzyma... Przypomnia sobie ciel okrtowego Sigrina, masywnego, mao rozgarnitego mczyzn, ktrego powe wosy rzedniay ju, a czoo pokryway krosty. Potrzsn gow. Marnotrawstwo. Tragiczne marnotrawstwo. Gdy pojawi si przed nimi potny mur kurtynowy Pyke, wydawao si, e mina zaledwie chwila. Bramy byy otwarte. Theon wpi pity w boki mieszka, ktry ruszy naprzd szybkim truchtem. Gdy pomaga Esgred zsi, psy rozszczekay si jak szalone. Kilka z nich pomkno ku nim, merdajc ogonami. Przemkny obok niego i omal nie zwaliy kobiety z ng. Skakay na ni, jazgoczc i lic j zawzicie. A kysz krzykn Theon, wymierzajc wielkiej, brzowej suce niezgrabnego kopniaka, Esgred jednak siowaa si z psami, miejc si gono. Stajenny przybieg w lad za zwierztami. Zabierz konia rozkaza mu Theon i we std te cholerne psy... Ten prostak w ogle nie zwrci na niego uwagi. Rozcign gb w umiechu, odsaniajc liczne szczerby. Lady Asho. Wrcia. Dzisiejszej nocy wyjania. Przypynam z Wielkiej Wyk z lordem Goodbrotherem i zatrzymaam si na nocleg w gospodzie. Mj modszy brat by tak uprzejmy, e podwiz mnie z Lordsportu. Ucaowaa jednego z psw w nos i umiechna si do Theona.

Mg jedynie gapi si na ni z rozdziawion gb. Asha. Nie. To nie moe by Asha. Zda sobie nagle spraw, e w jego gowie istniay dwie wizje siostry. Jedna z nich bya ma dziewczynk, ktr zna. Drugi, mniej wyrazisty obraz przypomina nieco ich matk. aden z nich nie by jednak podobny do tej... tej... tej... Pryszcze znikny, gdy pojawiy si piersi wyjania, nie przestajc tarmosi psa. Ale spi dzib zosta. Theon wreszcie odzyska gos. Dlaczego mi nie powiedziaa? Asha pucia ogara i wyprostowaa si. Chciaam si najpierw przekona, kim jeste. Teraz ju to wiem rzeka z pytkim, drwicym ukonem. Na razie ci przeprosz, braciszku. Musz si wykpa i przebra na uczt. Ciekawe, czy mam jeszcze gdzie t kolczug, ktr zawsze zakadam na skrzan bielizn? Obdarzya go swym obuzerskim umiechem i ruszya przez most rozkoysanym, niepiesznym krokiem, ktry tak mu si podoba. Gdy Theon si odwrci, zobaczy, e Wex umiecha si gupkowato. Zdzieli chopaka w ucho. To za to, e za bardzo si cieszysz. Waln go po raz drugi, mocniej. A to za to, e mnie nie ostrzege. Na drugi raz wyhoduj sobie jzyk. Komnaty w Krwawym Dononie nigdy nie wydaway mu si rwnie zimne, cho niewolnicy rozpalili ogie w piecyku. Theon zrzuci buty z ng, pozwoli, by paszcz zsun si na podog i nala sobie kielich wina, wspominajc gamoniowat, pryszczat dziewczyn o sterczcych kolanach. Rozwizaa mi spodnie myla oburzony. I powiedziaa... o bogowie, a ja powiedziaem... Jkn. W aden sposb nie mgby z siebie zrobi wikszego durnia. Nie poprawi si. To ona zrobia ze mnie durnia. Ta zoliwa dziwka na pewno cieszya si kad chwil. Cige prbowaa mnie zapa za kutasa... Wzi w rk kielich i podszed do aweczki w oknie wykuszowym spogldajc na morze, podczas gdy niebo nad Pyke stawao si coraz ciemniejsze. Nie ma tu dla mnie miejsca pomyla. I to Asha jest tego powodem, niech j Inni porw! Woda na dole zmienia kolor z zielonego na szary, a potem czarny. Wreszcie usysza dobiegajc z dali muzyk i poj, e pora przebra si na uczt. Wybra zwyczajne buty i jeszcze bardziej niewyszukane ubranie, w pospnych czarnoszarych barwach, ktre harmonizoway z jego nastrojem. Nie mg nosi ozdb, nie mia bowiem nic, za co zapaciby elazem. Mogem co zabra temu dzikiemu, ktrego zabiem eby uratowa Brana Starka, ale nie mia nic, co warto by byo sobie wzi. To moje przeklte szczcie. Zabijam tylko biedakw. W dugiej, penej dymu komnacie roio si od lordw i kapitanw jego ojca. Byo ich prawie czterystu. Dagmer Rozcita Gba nie wrci jeszcze ze Starej Wyk ze Stonehouseami

i Drummami, lecz wszyscy pozostali byli na miejscu: Harlawowie z Harlaw, Blacktydeowie z Blacktyde, Sparrowie, Merlynowie i Goodbrotherowie z Wielkiej Wyk, Saltcliffeowie i Sunderlyowie z Saltcliffe oraz Botleyowie i Wynchowie z drugiej strony Pyke. Niewolnicy nalewali wszystkim ale. Bya te muzyka: skrzypki, dudy i bbny. Trzej krzepcy mczyni podrygiwali w rytm taca palcw, rzucajc w siebie toporkami o krtkich rkojeciach. Sztuka polegaa na tym, by zapa toporek albo przeskoczy nad nim, nie wypadajc z rytmu. Nazwa taniec palcw braa si std, e zabawa koczya si zwykle wtedy, gdy ktry z uczestnikw straci palec... albo dwa czy pi. Ani taczcy, ani pijcy nie powicali zbytniej uwagi zmierzajcemu ku podwyszeniu Theonowi Greyjoyowi. Lord Balon zasiada na Tronie z Morskiego Kamienia, ktry wyrzebiono z ogromnego kamiennego bloku o barwie oleistej czerni, nadajc mu ksztat wielkiego krakena. Legendy mwiy, e gdy Pierwsi Ludzie przybyli na elazne Wyspy, znaleli monolit na brzegu Starej Wyk. Po lewej stronie tronu siedzieli stryjowie Theona, a po prawej, na honorowym miejscu, Asha. Spnie si, Theonie zauway lord Balon. Wybacz mi, prosz odpar, siadajc na pustym krzele obok Ashy. Zaja moje miejsce sykn jej do ucha. Obrzucia go niewinnym spojrzeniem. Bracie, z pewnoci si mylisz. Twoje miejsce jest w Winterfell. Jej umiech rani go gboko. A gdzie si podziay twoje pikne szaty? Syszaam, e lubisz si stroi w jedwab i aksamit. Sama miaa na sobie prosto skrojon sukni z mikkiej zielonej weny, ktra przylegaa do jej smukego ciaa. Widz, e twoja kolczuga zardzewiaa, siostro odgryz si. Wielka szkoda. Miaem nadziej, e zobacz ci zakut w elazo. Rozemiaa si gono. Moe jeszcze zobaczysz, braciszku... jeli twoja Morska Dziwka zdoa dotrzyma kroku mojemu Czarnemu Wichrowi. Jeden z niewolnikw ich ojca podszed do nich z dzbanem wina w rku. Pijesz dzi ale czy wino, Theonie? Pochylia si bliej. A moe wci masz ochot na moje mleko? Zaczerwieni si. Wino powiedzia niewolnikowi. Asha odwrcia si i grzmotna pici w st, domagajc si ale. Theon przeci na p bochen chleba, wydry go i zawoa kucharza, kac wypeni go duszon ryb. Wo gstej mietany przyprawia go o lekkie mdoci, nakaza sobie jednak troch zje. Wypi tyle wina, e wystarczyoby mu na dwa posiki. Jeli si porzygam, to na ni. Czy ojciec wie, e wysza za jego ciel okrtowego? zapyta.

 Sigrin te o tym nie wie. Wzruszya ramionami. Esgred bya pierwszym statkiem, jaki zbudowa. Nada jej imi swej matki. Trudno by mi byo powiedzie, ktr z nich kocha bardziej. Wszystko co mi powiedziaa, byo kamstwem. Nie wszystko. Pamitasz, jak mwiam, e lubi by na wierzchu? Asha wyszczerzya zby w umiechu. Rozgniewaa go tym jeszcze bardziej. Mwia te, e jeste matk i to od niedawna brzemienn... Och, to rwnie bya prawda. Asha zerwaa si na nogi. Rolfe, tutaj krzykna do jednego z taczcych, unoszc rk. Kiedy j zobaczy, odwrci si i nagle z jego rki pofrun toporek, ktry wirowa, lnic ostrzem w blasku pochodni. Theon zdy tylko westchn cicho, nim Asha zapaa go w locie i wbia w blat, rozcinajc na p jego wydrony bochen. Paszcz splamiy mu kropelki sosu. Oto mj pan m. Jego siostra signa pod sukni i wydobya spomidzy piersi sztylet. A to jest moje sodkie dziecitko. Nie potrafi sobie wyobrazi, jak w owej chwili wyglda, nagle jednak dotaro do niego, e wszyscy zebrani w wielkiej komnacie gocie rycz gono ze miechu i e to on jest przyczyn ich wesooci. Nawet ojciec si umiecha, niech szlag trafi bogw, a stryj Victarion chichota gono. Umiechn si pgbkiem. To bya najlepsza odpowied, na jak potrafi si zdoby. Jeszcze zobaczymy, kto si bdzie mia, kiedy to wszystko si skoczy, ty zdziro. Asha wyrwaa topr z blatu i rzucia go z powrotem tancerzom przy akompaniamencie gwizdw i gonych okrzykw. Lepiej, eby posucha mojej rady, jeli chodzi o dobr zaogi. Niewolnik podsun im talerz. Nadziaa na sztylet solon ryb i zjada j. Gdyby zada sobie trud dowiedzie si czego o Sigrinie, nie udaoby mi si ci oszuka. Dziesi lat bye wilkiem i chcesz, eby na wyspach uznano ci za ksicia, chocia nikogo nie znasz i nic nie wiesz. Dlaczego ludzie mieliby za ciebie walczy i gin? Jestem ich prawowitym ksiciem odpar sztywnym tonem Theon. Moe wedug praw zielonych krain. My sami ustalamy swe prawa. Czyby o tym zapomnia? Theon skrzywi si, spogldajc na dziurawe naczynie z chleba. Za chwil sos spynie mu na kolana. Wezwa krzykiem niewolnika, kac mu zabra resztki potrawy. Poow ycia czekaem na powrt do domu i co tu zastaem? Drwiny i lekcewaenie. Nie tak pamita Pyke. Czy jednak rzeczywicie je pamita? Kiedy zabrano go std jako zakadnika, by jeszcze bardzo mody. Uczta bya wyjtkowo skromna. Podano rozmaite duszone ryby, czarny chleb i kozi piecze bez przypraw. Najsmaczniejsz potraw, jak znalaz Theon, by placek z cebul. Ale i wino lay si jeszcze dugo po tym, gdy ze stow zabrano ostatnie dania.

Wreszcie lord Balon Greyjoy podnis si z Tronu z Morskiego Kamienia. Skoczcie pi i chodcie do mojej samotni rozkaza wszystkim, ktrzy siedzieli z nim na podwyszeniu. Musimy przygotowa plany. Wyszed, nie mwic ju ani sowa, eskortowany przez dwch stranikw. Po chwili ruszyli za nim jego bracia. Theon podnis si, by pj za nimi. Mojemu braciszkowi si pieszy. Asha uniosa rg, dajc wicej ale. Pan ojciec czeka. Czeka wiele lat i nie zaszkodzi mu, jak zaczeka jeszcze chwil... ale jeli boisz si jego gniewu, to pd, oczywicie. Nie powiniene mie trudnoci z dogonieniem stryjw. Umiechna si. W kocu jeden jest pijany wod morsk, a drugi to wielki, siwy w, taki tpy, e pewnie zabdzi. Theon usiad poirytowany. Nie biegam za adnym mczyzn. Ale za kad kobiet? To nie ja zapaem ci za kutasa. Bo ja go nie mam, pamitasz? Za inne czci ciaa apae mnie bardzo chtnie. Czu, e jego policzki pokrywa rumieniec. Jestem mczyzn i mam mskie potrzeby. A jakim nienaturalnym stworzeniem ty jeste? Tylko niemia dziewic. Asha wycigna byskawicznie rk pod stoem i znowu chwycia go za kutasa. Omal nie podskoczy. Co to, nie chcesz, ebym zaprowadzia ci do portu, braciszku? Maestwo nie jest dla ciebie orzek Theon. Kiedy obejm rzdy, chyba odel ci do milczcych sistr. Podnis si i ruszy niepewnym krokiem za ojcem. Gdy dotar do chybotliwego mostku wiodcego do Morskiej Wiey, zacz pada deszcz. odkiem Theona targay wstrzsy rwnie gwatowne jak fale na dole, a do tego chd mia chwiejny od wina, zacisn jednak zby, zapa mocno sznur i ruszy naprzd, wyobraajc sobie, e ciska szyj Ashy. Samotnia jak zwykle bya wilgotna i wietrzna. Owinity w focze futro ojciec siedzia przy piecyku, a po obu jego stronach zasiedli bracia. Gdy Theon wszed do rodka, Victarion mwi o wiatrach i pywach, lecz lord Balon uciszy go skinieniem doni. Przygotowaem ju plany. Pora bycie ich wysuchali. Mam pewne sugestie... zacz jego syn. Kiedy bd potrzebowa twej rady, sam o ni poprosz przerwa mu stary. Wanie przylecia ptak ze Starej Wyk. Dagmer przyprowadzi Drummw i Stonehousew. Jeli bg

zele przychylne wiatry, gdy tylko si zjawi, wyruszymy... czy raczej, wy wyruszycie. Chc, eby ty zada pierwszy cios Theonie. Popyniesz na pnoc z omioma drakkarami... Omioma? Twarz mu poczerwieniaa. Co mog osign z tak niewielk liczb? Bdziesz nka Kamienny Brzeg, upi rybackie wioski i zatapia kady statek, na ktry si natkniesz. Moe uda ci si wywabi niektrych pnocnych lordw zza ich kamiennych murw. Bd ci towarzyszyli Aeron i Dagmer Rozcita Gba. Niech Utopiony Bg pobogosawi nasze miecze odezwa si kapan. Theon czu si tak, jakby go spoliczkowano. Mia wykonywa robot pirata, pali chaty rybakw i gwaci ich brzydkie crki. Wygldao te na to, e lord Balon nie jest przekonany, czy jego syn poradzi sobie nawet i z takim zadaniem. Nie koniec na tym bdzie musia znosi krzywe spojrzenia i poajanki Mokrej Czupryny. Jeli mia mu towarzyszy rwnie Dagmer Rozcita Gba, bdzie dowdc jedynie z nazwy. Moja crko Asho cign lord Balon. Theon odwrci si i zobaczy, e jego siostra wlizna si bezszelestnie do pomieszczenia. Popyniesz trzydziestoma drakkarami z dobranymi zaogami za Przyldek Morskiego Smoka i wyldujesz na zalewanych przez przypyw rwninach na pnoc od Deepwood Motte. Jeli pomaszerujesz szybko, zamek padnie, nim zd si zorientowa, e kto ich atakuje. Asha umiechna si jak kot umazany mietank. Zawsze chciaam mie zamek rzeka sodko. To go sobie zdobd. Theon musia przygry jzyk. Deepwood Motte byo twierdz Gloverw. Robett i Galbart wojowali na poudniu i w zamku z pewnoci zosta tylko nieliczny garnizon. Gdy twierdza padnie, elani ludzie zdobd bezpieczn baz w samym sercu pnocy. To ja powinienem pomaszerowa na Deepwood Motte. Zna ten zamek. Kilkakrotnie odwiedza tam Gloverw razem z Eddardem Starkiem. Victarionie zwrci si lord Balon do swego brata gwny cios zadasz ty. Gdy moje dzieci uderz, Winterfell bdzie musiao zareagowa. eglujc w gr Sonej Wczni i Rzeki Gorczki, nie powiniene napotka na wikszy opr. Rzek dotrzesz na odlego niespena dwudziestu mil od Fosy Cailin. Przesmyk to klucz do krlestwa. Ju w tej chwili panujemy nad zachodnimi morzami. Gdy zdobdziemy Fos Cailin, szczeniak nie bdzie mg wrci na pnoc... a jeli bdzie na tyle gupi, by sprbowa, jego wrogowie zamkn przed nim poudniowy koniec grobli i chopczyk Robb zostanie uwiziony jak szczur w butelce. Theon nie mg ju duej milcze. To miay plan, ojcze, ale lordowie w zamkach... Ruszyli na poudnie ze szczeniakiem przerwa mu lord Balon. A ci, ktrzy zostali, to tchrze, starcy bd niedowiadczeni chopcy. Poddadz si albo upadn, jeden po drugim. Winterfell moe si broni jeszcze z rok, ale co z tego? Lasy, pola i dwory bd naleay do nas, a ich mieszkacw uczynimy swymi niewolnikami i morskimi onami.

Aeron Mokra Czupryna unis rce. A wody gniewu wznios si wysoko i Utopiony Bg rozcignie swe panowanie na zielone krainy! To, co jest martwe, nie moe umrze zaintonowa Victarion. Lord Balon i Asha powtrzyli jego sowa, a Theon nie mia innego wyboru, jak mamrota razem z nimi. Narada si skoczya. Na dworze padao jeszcze silniej ni przedtem. Wiszcy most wi si i koysa pod jego stopami. Theon Greyjoy zatrzyma si w poowie jego dugoci, kontemplujc skay na dole. Ryk fal nie milk ani na chwil. Theon czu na wargach sony smak morskiej piany. Nagy podmuch wiatru obali go na kolana. Asha pomoga mu si podnie. Ty te nie moesz pomieci wiele wina, braciszku. Wspar si na jej ramieniu i pozwoli, by poprowadzia go po liskich od deszczu deskach. Bardziej ci lubiem jako Esgred mrukn oskarycielskim tonem. Rozemiaa si. To nawet sprawiedliwe. Ja lubiam ci bardziej, kiedy miae dziewi lat.

Tyrion
Zza drzwi dobiega cichy dwik harfy, mieszajcy si z muzyk fletw. Gos piewaka tumiy grube mury, Tyrion zna jednak sowa. Kochaem dziewcz pikne jak lato, co miao soce we wosach... przypomnia sobie. Dzisiejszej nocy drzwi krlowej strzeg ser Meryn Trant. Panie mrukn tonem, ktry Tyrion uzna za odrobin niechtny, otworzy jednak przed nim drzwi. Gdy krlewski namiestnik wszed do sypialni swej siostry, pie umilka gwatownie. Cersei leaa na stosie poduszek. Stopy miaa bose, a zote wosy artystycznie rozczochrane. Gdy podniosa wzrok, szata z zielono-zotego brokatu zamigotaa w blasku wiec. Sodka siostro, wygldasz dzi nadzwyczaj piknie przywita j Tyrion. I ty rwnie, kuzynie doda, zwracajc si w stron piewaka. Nie wiedziaem, e masz taki wspaniay gos. Ser Lancel naburmuszy si, by moe, uznajc komplement za drwin. Tyrion mia wraenie, e odkd chopaka pasowano na rycerza, przybyy mu przynajmniej ze trzy cale wzrostu. Lancel mia gste rudawoblond wosy, zielone oczy Lannisterw oraz delikatny,

jasny meszek na grnej wardze. Skoczy ju szesnacie lat i by dotknity przeklestwem modzieczej pewnoci siebie, niezmconej zwtpieniem ani poczuciem humoru, a za to poczonej z arogancj naturaln dla tych, ktrzy z urodzenia s wysocy, przystojni i jasnowosi. Niedawne wywyszenie tylko mu zaszkodzio. Czy Jej Mio ci wzywaa? zapyta chopak. O ile mi wiadomo, to nie przyzna Tyrion. Z wielkim alem przerywam ci zabaw, Lancelu, ale tak si skada, e musz omwi z siostr pewne wane sprawy. Cersei przypatrywaa mu si podejrzliwie. Jeli chodzi ci o tych ebrzcych braci, Tyrionie, to nie pozwol, eby szerzyli po ulicach swe ohydne, zdradzieckie oszczerstwa. Niech nawracaj si nawzajem w lochach. Maj szczcie, e krlowa jest tak wyrozumiaa doda Lancel. Ja kazabym im wyrwa jzyki. Jeden omieli si nawet powiedzie, e bogowie karz nas za to, e Jaime zamordowa prawowitego krla wyjawia Cersei. Nie bd tego tolerowa, Tyrionie. Miae okazj zaatwi si z tymi gnidami, ale ty i ten twj ser Jacelyn nic nie zrobilicie, rozkazaam wic Vylarrowi zaj si t spraw. Co te zrobi. Tyrion faktycznie by poirytowany, gdy dowiedzia si, e czerwone paszcze zawloky p tuzina parszywych prorokw do lochw, nie pytajc go przedtem o zdanie, lecz sprawa bya zbyt mao wana, by kruszy o ni kopie. Odrobina spokoju na ulicach z pewnoci nam nie zaszkodzi. Nie to mnie sprowadza. Przynosz wieci, ktre z pewnoci zechcesz usysze, sodka siostro, ale lepiej, ebym przekaza ci je na osobnoci. Prosz bardzo. Harfiarz i flecista pokonili si i opucili w popiechu komnat. Cersei zoya na policzku kuzyna niewinny pocaunek. Zostaw nas, Lancelu. Mj brat jest niegrony, gdy jest sam, a gdyby przyprowadzi swych pieszczochw, poczulibymy ich zapach. Mody rycerz obrzuci kuzyna zowrbnym spojrzeniem i zatrzasn za sob drzwi. Musz ci ostrzec, e kazaem Shagdze kpa si co dwa tygodnie oznajmi Tyrion po wyjciu chopaka. Jeste co bardzo z siebie zadowolony. Ciekawe dlaczego? A dlaczego by nie? odpar Tyrion. Na Stalowej dzie i noc uderzay moty i wielki acuch stawa si coraz duszy. Krasnal wskoczy na oe z baldachimem. Czy to w tym ku zmar Robert? Dziwi si, e je zatrzymaa. Mam w nim sodkie sny odpara. Gadaj, co masz do powiedzenia, i zmiataj, Krasnalu. Tyrion umiechn si. Lord Stannis poeglowa ze Smoczej Skay. Cersei zerwaa si z oa.

 A ty tu sobie siedzisz umiechnity jak dynia w wito plonw? Czy Bywater zwoa Stra Miejsk? Musimy natychmiast wysa ptaka do Harrenhal. Tyrion parskn miechem. Zapaa go za ramiona i potrzsna nim. Przesta. Oszalae, czy si upie? Przesta! Ledwie mg wykrztusi z siebie sowa. Nie mog wydysza. To zbyt... bogowie, zbyt zabawne... Stannis... Co? Nie wyruszy na nas wydusi wreszcie z siebie Tyrion. Oblega Koniec Burzy. Reny maszeruje mu na spotkanie. Siostra wpia bolenie paznokcie w jego ramiona. Przez chwil wytrzeszczaa oczy z niedowierzania, jakby jej brat zacz bekota w nieznanym jzyku. Stannis i Renly walcz ze sob? Kiedy skin gow, Cersei zacza chichota. Dobrzy bogowie wydyszaa. Zaczynam podejrzewa, e Robert by z nich najmdrzejszy. Tyrion odrzuci gow do tyu i rykn gonym miechem. miali si we dwoje. Cersei uniosa go z oa i zakrcia nim wok, a nawet go obja. Na chwil staa si mod, podekscytowan dziewczyn. Kiedy pucia brata, dysza ciko i krcio mu si w gowie. Powlk si chwiejnym krokiem do jej kredensu i opar si o niego rk, by odzyska rwnowag. Mylisz, e naprawd dojdzie midzy nimi do bitwy? Jeli jako si dogadaj... Nie dogadaj si uspokoi j Tyrion. S zbyt rni, a zarazem nazbyt do siebie podobni. aden z nich nie moe znie drugiego. A Stannis zawsze uwaa, e go oszukano, nie dajc mu Koca Burzy dodaa Cersei po chwili namysu. To rodowa siedziba Baratheonw i naleaa si jemu... gdyby tylko wiedzia, ile razy wypiewywa Robertowi t sam nudn piosenk swym ponurym, penym urazy gosem. Kiedy Robert da zamek Renlyemu, Stannis zacisn zby tak mocno, e mylaam, i mu popkaj. Uzna to za zniewag. Bo to miaa by zniewaga odpara Cersei. Czy wychylimy kielich za bratersk mio? Tak zgodzia si zdyszana. O bogowie, tak. Odwrci si do niej plecami, by napeni dwa puchary sodkim czerwonym winem z Arbor. Nie mogo by nic atwiejszego ni wsypa do jej trunku szczypty proszku. Za Stannisa! zawoa, wrczajc jej kielich. Niegrony, gdy jestem sam, co? Za Renlyego! dodaa ze miechem. Niech ich bj bdzie dugi i krwawy, i niech Inni porw ich obu. Czy to jest Cersei, ktr widzi Jaime? Kiedy si umiechaa, wida byo, jaka jest pikna. Kochaem dziewcz pikne jak lato, co miao soce we wosach. Byo mu niemal przykro, e poda jej trucizn.

Nastpnego ranka, gdy zjad ju niadanie, przyby posaniec, ktry poinformowa go, e krlowa jest niedysponowana i nie bdzie dzi moga opuci swych komnat. Chciae powiedzie, e nie bdzie moga opuci wychodka pomyla Tyrion. Wygosi wymagane wyrazy wspczucia i przesa jej wiadomo, e moe odpoczywa w spokoju, a on zaatwi wszystko z ser Cleosem, tak jak zaplanowali. elazny Tron Aegona Zdobywcy by pltanin ostrych kolcw i wyszczerbionych metalowych zbw, czyhajcych na kadego gupca, ktry rozsiadby si na nim zbyt swobodnie. Gdy Tyrion wdrapywa si na podwyszenie, minie jego krtkich ng ogarny kurcze. wietnie zdawa sobie spraw z tego, e wyglda absurdalnie. Tron mia jednak pewn zalet. By wysoki. Stali pod nim milczcy lannisterscy gwardzici w karmazynowych paszczach i phemach z lwimi grzebieniami. Naprzeciwko nich, po drugiej stronie sali, miejsca zajy zote paszcze ser Jacelyna, z obu bokw tronu stali Bronn i ser Preston z Gwardii Krlewskiej. Galeri wypeniali dworzanie, podczas gdy suplikanci toczyli si pod wysokimi dbowymi drzwiami z okuciami z brzu. Sansa Stark wygldaa dzi rano szczeglnie piknie, cho jej twarz bya biaa jak mleko. Lord Gyles kasa gono, a biedny kuzyn Tyrek mia na sobie aksamitny lubny paszcz obszyty gronostajami. Trzy dni temu polubi ma lady Ermesande i od tego czasu inni giermkowie woali na niego Mamka i dopytywali si, jakie pieluchy zaoya panna moda na noc polubn. Tyrion spoglda na wszystkich z gry i przekona si, e podoba mu si to wraenie. Wezwijcie ser Cleosa Freya. Jego gos odbija si od kamiennych murw i nis echem po komnacie. To rwnie przypado mu do gustu. Szkoda, e Shae nie moe tego zobaczy pomyla. Prosia, bym pozwoli jej przyj, byo to jednak niemoliwe. Ser Cleos pokona dug drog midzy zotymi a karmazynowymi paszczami, nie spogldajc w adn ze stron. Kiedy uklkn, Tyrion zauway, e jego kuzyn traci wosy. Ser Cleosie odezwa si siedzcy za stoem rady Littlefinger dzikujemy ci za dostarczenie propozycji pokojowych lorda Starka. Wielki maester Pycelle odchrzkn. Krlowa regentka, krlewski namiestnik i maa rada rozwayli warunki postawione przez samozwaczego krla pnocy. Z przykroci stwierdzam, e s one nie do przyjcia i musisz mu to przekaza, ser. A oto s nasze warunki zacz Tyrion. Robb Stark ma zaprzesta wojny, zoy przysig wiernoci i wrci do Winterfell. Musi te uwolni mojego brata caego i zdrowego oraz odda sw armi pod jego rozkazy, by pomaszerowaa przeciw buntownikom Renlyemu i Stannisowi Baratheonom. Kady z chorych Starkw przyle nam syna jako zakadnika. Jeli nie maj synw, wystarcz crki. Zakadnicy bd dobrze traktowani i otrzymaj

honorowe miejsce na dworze, pod warunkiem, e ich ojcowie nie dopuszcz si ju wicej zdrady. Cleos Frey mia zbola min. Lordzie namiestniku rzek lord Stark nigdy nie przystanie na takie warunki. Wcale na to nie liczymy, Cleosie. Poinformuj go, e w Casterly Rock zgromadzilimy drug wielk armi, ktra wkrtce ruszy na niego z zachodu, podczas gdy mj pan ojciec uderzy ze wschodu. Powiedz mu, e zosta sam i nie moe liczy na adnych sojusznikw. Stannis i Renly Baratheon walcz ze sob, a ksi Dorne wyrazi zgod na lub swego syna Trystanea z ksiniczk Myrcell. Na galerii, a take w gbi komnaty, rozlegy si szepty zachwytu i konsternacji. Jeli za chodzi o moich kuzynw cign Tyrion za Willema Lannistera oferujemy Harriona Karstarka i ser Wylisa Manderlyego, a za twego brata Tiona lorda Cerwyna i ser Donnela Lockea. Powiedz Starkowi, e bez wzgldu na por roku dwch Lannisterw wartych jest czterech ludzi z pnocy. Zaczeka, a miechy ucichn. Koci ojca dostanie, na znak dobrej woli Joffreya. Lord Stark prosi te o siostry i o miecz ojca przypomnia mu ser Cleos. Ser Ilyn Payne sta bez sowa. Nad jego ramieniem sterczaa rkoje miecza Eddarda Starka. Ld odezwa si Tyrion. Otrzyma go, gdy zawrze z nami pokj. Nie wczeniej. Skoro tak mwisz. A siostry? Tyrion zerkn na Sans, czujc nage ukucie litoci. Dopki nie uwolni bez szkody mego brata Jaimea, pozostan tu jako zakadniczki. To, jak bd traktowane, zaley od niego. A jeli bogowie bd askawi, Bywater znajdzie Ary yw nim Robb dowie si, e j zgubilimy. Przeka mu twe sowa, panie. Tyrion pocign za jedn z wykrconych kling sterczcych z porczy tronu. Pora zada cios. Vylarr zawoa. Sucham, panie. Zbrojni, ktrych przysa Stark, wystarcz, by chroni koci lorda Eddarda, ale Lannistera powinni eskortowa jego ludzie oznajmi Tyrion. Ser Cleos jest kuzynem krlowej i moim. Bdziemy spali spokojniej, jeli odprowadzisz go bezpiecznie do Riverrun. Wedle rozkazu. Ilu ludzi mam zabra? Ale wszystkich. Vylarr sta nieruchomo niczym kamienny posg, lecz wielki maester Pycelle zerwa si z miejsca, wcigajc gono powietrze. Lordzie namiestniku, nie mona... twj ojciec, sam lord Tywin, przysa tych dobrych ludzi do naszego miasta, by chronili krlow Cersei i jej potomstwo...

 Gwardia Krlewska i Stra Miejska potrafi sobie poradzi z tym zadaniem. Niech bogowie maj ci w opiece, Vylarr. Siedzcy za stoem rady Varys umiecha si mdrze, Littlefinger udawa znudzonego, a Pycelle rozdziawia usta jak ryba, blady i zbity z tropu. Przed tron wystpi herold. Jeli kto ma jeszcze co do powiedzenia krlewskiemu namiestnikowi, niech przemwi teraz albo odejdzie i zachowa milczenie. Wysuchacie mnie. Szczupy mczyzna w czerni przepchn si midzy bliniakami Redwyne. Ser Alliser! zawoa Tyrion. Nie miaem pojcia, e przybye na dwr. Powiniene by wysa mi swko. Uczyniem to i doskonale o tym wiesz. Thornea atwo byo obrazi. By chudym, pidziesicioletnim mczyzn o ostrych rysach twarzy, twardym spojrzeniu i mocnych rkach. Jego czarne wosy upstrzyy smuki siwizny. Ignorowano mnie tu, jakbym by jakim sug podego pochodzenia. Doprawdy? Bronn, jestem tob rozczarowany. Ser Alliser i ja to starzy druhowie. Razem chodzilimy po Murze. Sodki ser Alliserze wyszepta Varys nie traktuj nas zbyt surowo. W tych trudnych i penych zamtu czasach bardzo wielu ludzi szuka posuchania u naszego Joffreya. Jest w nich wicej zamtu ni ci si zdaje, eunuchu. W oczy zwykle nazywamy go lordem eunuchem zadrwi Littlefinger. W czym moemy ci pomc, szlachetny bracie? zapyta maester Pycelle uspokajajcym tonem. Lord dowdca wysa mnie do Jego Mioci krla odpar Thorne. Sprawa jest zbyt powana, by powierzy j sugom. Krl bawi si now kusz poinformowa go Tyrion. eby pozby si Joffreya, wystarczyo sprezentowa mu nieporczn myrijsk kusz, strzelajc trzema betami naraz. Bez wzgldu na wszystko, musia j natychmiast wyprbowa. Moesz pomwi z jego sugami albo zachowa milczenie. Jak sobie yczysz zgodzi si ser Alliser gosem ociekajcym niezadowoleniem. Przysano mnie, bym was powiadomi, e znalelimy dwch dawno zaginionych zwiadowcw. Byli martwi, lecz gdy sprowadzilimy zwoki na Mur, wstali w nocy. Jeden zabi ser Jaremyego Rykkera, a drugi prbowa zamordowa lorda dowdc. Tyrion usysza w oddali czyj chichot. Co to za bzdury? Czy chce ze mnie zadrwi? Przesun si niespokojnie na tronie i spojrza na Varysa, Littlefingera i Pycellea, zastanawiajc si, czy ktry z nich mia z tym co wsplnego. Karu nawet w sprzyjajcej sytuacji trudno byo zachowa godno. Gdy dwr i cae krlestwo zaczn si z niego mia, bdzie zgubiony. A jednak... a jednak...

Przypomnia sobie, jak w zimn, rozgwiedon noc sta razem z modym Jonem Snow i wielkim biaym wilkiem na Murze na kocu wiata, wpatrujc si w lece dalej ciemne bezdroe. Poczu wtedy... co?... na pewno co, lk, ktry ksa tak mocno, jak lodowaty pnocny wicher. Gdzie w mroku zawy wilk i na ten dwik przeszy go dreszcz. Nie bd gupcem powiedzia sobie. Wilk, wiatr, mroczna puszcza, wszystko to nic nie znaczy. A jednak... Podczas swej wizyty w Czarnym Zamku polubi starego Jeora Mormonta. Mam nadziej, e Stary Niedwied uszed z tego ataku z yciem. Uszed. A wasi bracia zabili tych, hmm, nieboszczykw? Zrobilimy to. Jestecie pewni, e tym razem nie yj? zapyta niewinnym gosem. Gdy Bronn zdusi miech, zrozumia, e musi mwi dalej. Naprawd, nieodwoalnie, nie yj? Nie yli ju za pierwszym razem warkn ser Alliser. Byli bladzi i zimni, a donie i stopy mieli czarne. Przywiozem rk Jareda, ktr urwa trupowi wilk bkarta. Littlefinger poruszy si lekko. I gdzie jest ten uroczy prezent? Ser Alliser zmarszczy z zakopotaniem brwi. Hmm... zgni doszcztnie, gdy czekaem na posuchanie. Nie zostao do pokazania nic oprcz koci. Komnat wypeni chichot. Lordzie Baelish zawoa Tyrion do Littlefingera. Kup naszemu dzielnemu ser Alliserowi sto opat. Niech zabierze je ze sob na Mur. opat? Ser Alliser zmruy podejrzliwie oczy. Jeli bdziecie grzeba swych zmarych, na pewno nie wstan wyjani mu Tyrion. Cay dwr mia si otwarcie. opaty poo kres waszym kopotom, pod warunkiem, e nie zabraknie wam silnych mczyzn, by nimi wada. Ser Jacelynie, pom naszemu szlachetnemu bratu wyszuka w lochach odpowiednich ludzi. Jak sobie yczysz, panie, ale cele s prawie puste odpar ser Jacelyn Bywater. Wszystkich winiw, ktrzy si nadawali, zabra Yoren. To aresztuj nowych poleci Tyrion. Albo rozpu wieci, e na Murze daj chleb i rzepy, a chtni sami si znajd. W miecie byo za duo gb do wykarmienia, a Nocna Stra cigle potrzebowaa ludzi. Na znak Tyriona herold obwieci koniec audiencji i komnata zacza si oprnia. Ser Alliser Thorne nie da si zby tak atwo. Czeka na Tyriona u stp elaznego Tronu. Mylisz, e przypynem tu ze Wschodniej Stranicy tylko po to, eby drwili ze mnie tacy jak ty? krzykn, blokujc mu drog. To nie s arty. Widziaem ich na wasne oczy. Powiadam ci, e zmarli chodz.

 Musicie si postara zabija ich dokadniej. Tyrion przepchn si obok niego. Ser Alliser prbowa zapa go za rkaw, lecz Preston Greenfield odepchn go na bok. Nie zbliaj si, ser. Thorne zdawa sobie spraw, e z rycerzem z Gwardii Krlewskiej lepiej nie zaczyna. Jeste gupcem, Krasnalu krzykn do oddalajcego si Tyriona. Karze zwrci si w jego stron. Ja? Naprawd? To dlaczego wszyscy miali si z ciebie? Umiechn si blado. Chciae dosta ludzi, prawda? Nadcigaj zimne wichry. Trzeba broni Muru. A eby go broni, potrzebujesz ludzi, ktrych ci daem... co z pewnoci by zauway, gdyby obchodzio ci cokolwiek poza obelgami. We ich, podzikuj mi i znikaj, nim bd zmuszony znowu dziabn ci widelcem do krabw. Przeka moje najserdeczniejsze pozdrowienia lordowi Mormontowi... i Jonowi Snow te. Bronn uj ser Allisera za okie i wyprowadzi go si z sali. Wielki maester Pycelle ju umkn, ale Varys i Littlefinger widzieli wszystko, od pocztku do koca. Czuj do ciebie coraz wikszy podziw, panie wyzna eunuch. Ugaskae modego Starka komi jego ojca i jednym szybkim ruchem pozbawie sw siostr ochrony. Dae czarnemu bratu ludzi, ktrych potrzebowa, uwolnie miasto od czci godnych gb, a jednoczenie uczynie z tego wszystkiego drwin, eby nikt nie mg powiedzie, e karze boi si snarkw i grumkinw. Och, to byo zrczne. Littleflnger pogaska brod. Czy naprawd zamierzasz odesa wszystkich swoich stranikw, Lannister? Nie. Zamierzam odesa wszystkich stranikw mojej siostry. Krlowa nigdy si na to nie zgodzi. Och, myl, e moe si zgodzi. W kocu jestem jej bratem, a gdy bdziesz zna mnie duej, przekonasz si, e moje sowa zawsze naley traktowa powanie. Nawet jeli kamiesz? Zwaszcza wtedy. Lordzie Petyrze, odnosz wraenie, e jeste ze mnie niezadowolony. Miuj ci rwnie mocno, jak zawsze, panie, ale nie lubi, gdy robi si ze mnie gupca. Jeli Myrcella polubi Trystanea Martella, nie bdzie moga jednoczenie wyj za Roberta Arryna. Mam racj? To spowodowaoby wielki skandal przyzna Tyrion. Przepraszam ci za ten drobny podstp, lordzie Petyrze, ale gdy ze sob rozmawialimy, nie wiedziaem jeszcze, czy Dornijczycy przyjm moj ofert. Te sowa nie udobruchay Littlefingera. Nie lubi, gdy mnie si okamuje, panie. Nigdy ju nie prbuj mnie oszukiwa. Pod warunkiem, e ty odwdziczysz mi si tym samym pomyla Tyrion, spogldajc na sztylet, ktry Littiefinger nosi u biodra.

 Bardzo mi przykro, jeli ci uraziem. Wszystkim wiadomo, jak wielk mioci ci darzymy, panie. I jak bardzo ci potrzebujemy. Postaraj si o tym nie zapomina. Littlefinger odszed. Zechciej mi potowarzyszy jeszcze chwil, Varysie poprosi Tyrion. Wyszli przez krlewskie drzwi usytuowane za tronem. Pantofle eunucha szuray lekko o kamienn posadzk. Lord Baelish mia racj. Krlowa nie pozwoli ci odesa swej stray. Pozwoli. Ty si tym zajmiesz. Pulchne wargi Varysa rozcigny si w przelotnym umiechu. Naprawd? Och, z pewnoci. Powiesz jej, e to element mojego planu uwolnienia Jaimea. Varys pogaska si po upudrowanym policzku. Z pewnoci ma to co wsplnego z owymi czterema mczyznami, ktrych twj czowiek Bronn tak gorliwie poszukiwa w podejrzanych zaktkach Krlewskiej Przystani. Zodziejem, trucicielem, komediantem i morderc. Jeli da im karmazynowe paszcze i lwie hemy, nie bd si niczym rnili od innych gwardzistw. Ju od pewnego czasu szukaem fortelu, ktry pozwoliby mi przemyci ich do Riverrun. Wreszcie wpadem na to, e najlepiej bdzie ukry ich w widocznym miejscu. Wjad przez gwn bram pod sztandarem Lannisterw, jako eskorta dla koci lorda Eddarda. Umiechn si krzywo. Czterech ludzi, ktrzy przybyliby sami, obserwowano by z uwag, lecz czterech pord stu zgubi si z atwoci. Dlatego musz wysa prawdziwych gwardzistw razem z faszywymi... i to wanie powiesz mej siostrze. A ona ze wzgldu na umiowanego brata zapomni o swych obawach. Szli opustosza kolumnad. Niemniej utrata czerwonych paszczy z pewnoci bardzo j zaniepokoi. Lubi, kiedy jest niespokojna odpar Tyrion. Ser Cleos Frey odjecha jeszcze tego popoudnia, eskortowany przez Vylarra i stu lannisterskich gwardzistw w czerwonych paszczach. Ludzie, ktrych przysa Robb Stark doczyli do nich u Bramy Bogw, by razem ruszy w dug drog na zachd. Tyrion znalaz Timetta w koszarach, gdzie ten gra w koci ze swymi Spalonymi. Przyjd o pnocy do mojej samotni. Timett przeszy go ostrym spojrzeniem jednego oka, po czym skin krtko gow. Nie lubi dugich przemw. Noc Tyrion zasiad do uczty w Maej Komnacie w towarzystwie Kamiennych Wron i Ksiycowych Braci, cho tym razem unika wina. Chcia zachowa jasno mylenia. Shagga, jaki dzi mamy ksiyc? Wojownik zmarszczy wciekle brwi. Chyba nw.

 Na zachodzie zw go ksiycem zdrajcy. Postaraj si nie upi za mocno. Pamitaj te, e twj topr ma by ostry. Topr Kamiennej Wrony zawsze jest ostry, a topory Shaggi s najostrzejsze ze wszystkich. Pewnego razu ciem czowiekowi gow, a on nawet tego nie zauway, dopki nie sprbowa si uczesa. Wtedy mu odpada. I dlatego ty nigdy si nie czeszesz? Kamienne Wrony rykny miechem, tupic nogami. Shagga rycza najgoniej ze wszystkich. O pnocy w zamku byo ciemno i cicho. Z pewnoci kilka stojcych na murach zotych paszczy zauwayo, jak wychodzili z Wiey Namiestnika, nikt jednak nie podnis alarmu. By krlewskim namiestnikiem i mg sobie chodzi, dokd tylko zechcia. Cienkie drewniane drzwi rozszczepiy si z gonym trzaskiem kopnite przez Shagg. Ich kawaki powpaday do rodka. Tyrion usysza kobiece westchnienie strachu. Shagga trzema potnymi uderzeniami topora rozwali drzwi i wpad do rodka, rozrzucajc kopniakiem fragmenty desek. Za nim pody Timett, a potem Tyrion, ktry przechodzi ostronie nad odamkami. Ogie na kominku wypali si, zostawiajc tylko kilka arzcych si wgielkw i w komnacie zalegay gbokie cienie. Gdy Timett uchyli cikie zasony oa, spojrzay na niego wybauszone ze strachu oczy goej sucej. Prosz was, panowie bagaa nie rbcie mi krzywdy. Odsuwaa si od Shaggi, zaczerwieniona i pena strachu. Prbowaa zakry swe wdziki, lecz miaa o jedn do za mao. Uciekaj rozkaza Tyrion. Nie chodzi nam o ciebie. Shagga chce mie t kobiet. Shagga chce mie kad kurw w tym miecie penym kurew poskary si Timett, syn Timetta. Tak przyzna wojownik bez cienia wstydu. Shagga da jej silne dziecko. Jeli zapragnie silnego dziecka, bdzie wiedziaa, do kogo si zgosi oznajmi Tyrion. Timett, wyprowad j... delikatnie, jeli aska. Spalony wycign dziewczyn z oa i na wp poprowadzi, na wp powlk za sob. Shagga ledzi ich wzrokiem, smutny jak mae szczeni. Dziewczyna wypada przez roztrzaskane drzwi, popchnita mocno przez Timetta. Na grze skrzeczay kruki. Tyrion cign z oa mikki koc, odsaniajc lecego pod nim wielkiego maestera Pycellea. Powiedz mi, czy Cytadela pochwala to, e sypiasz z dziewkami suebnymi, maesterze? Starzec by rwnie nagi jak dziewczyna, lecz wyglda znacznie mniej atrakcyjnie. Cho raz szeroko otworzy wiecznie skryte za opadajcymi powiekami oczy. C... co to ma znaczy? Jestem starym czowiekiem i twoim wiernym sug... Tyrion wlaz na oe.

 Tak bardzo wiernym, e tylko jeden z moich listw wysae Doranowi Martellowi. Drugi przekazae mej siostrze. N... nie pisn Pycelle. To fasz. Przysigam, e to nie ja. Varys, to by Varys, Pajk, ostrzegaem ci... Czy wszyscy maesterzy kami tak kiepsko? Varysowi powiedziaem, e oddaj mojego siostrzeca Tommena pod opiek ksiciu Doranowi, a Littlefingerowi, e zamierzam wyda Myrcell za lorda Roberta z Orlego Gniazda. Nikomu nie wspominaem, e zaoferowaem Myrcell Dornijczykom... ta prawda znajdowaa si tylko w licie, ktry powierzyem tobie. Pycelle zapa za rg koca. Ptaki czsto gin, a listy kradnie si lub sprzedaje... to by Varys, mgbym ci o tym eunuchu opowiedzie rzeczy, ktre zmroziyby ci krew w yach... Moja pani woli, gdy krew mam gorc. Nie ud si. Na kad tajemnic, ktr eunuch wyszeptuje ci do ucha, przypada siedem, ktre zachowuje dla siebie. A Littlefinger z kolei... Wiem wszystko o lordzie Petyrze. Jest prawie tak samo niegodny zaufania, jak ty. Shagga, utnij mu msko i nakarm ni kozice. Shagga unis wielki, obusieczny topr. Tu nie ma adnych kozic, Pmczyzno. Co wykombinujesz. Shagga rzuci si z rykiem naprzd. Pycelle wrzasn gono i zla si w ko. Starzec prbowa ucieka, tryskajc moczem we wszystkie strony. Dziki zapa go za koniec lekko krconej, biaej brody i odrba trzy czwarte jej dugoci jednym uderzeniem topora. Timett, czy sdzisz, e gdy nasz przyjaciel nie bdzie si ju mg schowa za zarostem, stanie si bardziej rozmowny? Tyrion wzi w rk przecierado i wytar sobie szczyny z butw. Wkrtce powie prawd. W pustej jamie wypalonego oka Timetta gromadzia si ciemno. Czuj smrd strachu. Shagga cisn odcite wosy na sitowie i zapa za reszt brody. Nie ruszaj si, maesterze ostrzeg go Tyrion. Kiedy Shagga jest zy, rce mu si trzs. Rce Shaggi nigdy si nie trzs oburzy si potny mczyzna. Podsun wielkie ostrze w ksztacie pksiyca pod drcy podbrdek Pycellea i zacz odcina kolejny kosmyk brody. Od jak dawna szpiegujesz dla mojej siostry? zapyta Tyrion. Pycelle oddycha szybko i pytko. Wszystko, co uczyniem, robiem dla rodu Lannisterw. Szerok kopu czoa starca pokrya cienka warstewka potu. Kosmyki biaych wosw przylepiay si do pomarszczonej skry. Zawsze... od lat... twj pan ojciec, zapytaj go, zawsze byem jego wiernym sug... to

ja przekonaem Aerysa, eby otworzy bramy... To zaskoczyo Tyriona. Gdy miasto pado, by tylko brzydkim chopcem, ktry mieszka w Casterly Rock. A wic spldrowanie Krlewskiej Przystani to rwnie twoja robota? Dla krlestwa! Po mierci Rhaegara wojna bya skoczona. Aerys by obkany, Viserys za mody, ksi Aegon by jeszcze niemowlciem, a krlestwo potrzebowao monarchy... modliem si o to, by zosta nim twj dobry ojciec, ale Robert by zbyt silny, a lord Stark dziaa za szybko... Ciekawe, ilu jeszcze zdradzie? Aerysa, lorda Starka, mnie... a krla Roberta? Lorda Arryna, ksicia Rhaegara? Jaki by tego pocztek, Pycelle? Wiedzia, jaki bdzie tego koniec. Topr drasn grdyk Pycellea i dotkn mikkiej, zwisajcej skry pod szczk, cinajc ostatnie wosy. Nie... widziae... tego wydysza starzec, gdy ostrze przesuno si ku policzkom. Robert... jego rany... gdyby je zobaczy, poczu ich smrd, nie miaby wtpliwoci... Och, wiem, e dzik wykona robot za was... ale gdyby jej nie dokoczy, z pewnoci by go wyrczy. By zym krlem... prnym, zapijaczonym rozpustnikiem... odesaby tw siostr, sw krlow... bagam... Renly uknu spisek, by sprowadzi na dwr t pann z Wysogrodu i skusi swego brata... to boa prawda... A co knu lord Arryn? On wiedzia odpar Pycelle. O... o... Wiem, o czym wiedzia warkn Tyrion, ktry nie chcia, by Shagga i Timett rwnie si o tym dowiedzieli. Odesa on do Orlego Gniazda, a syna chcia odda pod opiek na Smocz Ska... zamierza podj dziaanie... I dlatego go otrue. Nie. Pycelle szarpn si sabo. Shagga zapa go za gow z gonym warkniciem. Jego do bya tak wielka, e gdyby j zacisn, mgby zmiady maesterowi czaszk niczym skorupk jajka. Tyrion cmokn na niego. Widziaem wrd twych medykamentw lyseskie zy. Odesae te maestera lorda Arryna i opiekowae si nim osobicie, by mie pewno, e umrze. To fasz! Ogl go dokadniej zasugerowa Tyrion. Znowu na szyi. Topr zjecha na d, drapic skr. Usta Pycellea zadray. Pojawiy si w nich drobne bbelki liny. Przysigam, e prbowaem uratowa lorda Arryna...

 Ostroniej, Shagga, Skaleczye go. Dolf podzi wojownikw, nie balwierzy warkn rosy mczyzna. Starzec zadra, czujc struk krwi, ktra spyna mu po szyi na pier. Opuciy go resztki si. Zapad si w sobie. Wydawa si teraz mniejszy i sabszy ni w chwili, gdy wpadli do jego komnaty. Tak zaskomla. Tak, Colemon podawa mu mikstury przeczyszczajce, wic go odesaem. Krlowa pragna mierci lorda Arryna. Nie powiedziaa tego, nie moga powiedzie, Varys sucha, zawsze sucha, ale gdy na ni spojrzaem, wiedziaem wszystko. Ale to nie ja podaem mu trucizn. Przysigam. Starzec rozpaka si. Varys ci to powie. To by ten chopak, jego giermek. Nazywa si Hugh. Na pewno on to zrobi. Zapytaj siostry, zapytaj jej. Tyriona ogarn niesmak. Zwiza go i zabra rozkaza. Zamknijcie go w ciemnicy. Wywlekli maestera przez rozbite drzwi. Lannisterowie jcza. Wszystko co uczyniem, zrobiem dla Lannisterw... Gdy go wyprowadzono, Tyrion przeszuka niepiesznie komnat i zabra z pek jeszcze kilka soiczkw. Kruki skrzeczay nad jego gow, lecz ich gosy brzmiay dziwnie uspokajajco. Bdzie musia znale kogo, kto si nimi zaopiekuje, dopki z Cytadeli nie przyl nastpcy Pycellea. To jemu miaem nadziej zaufa. Podejrzewa, e Varys i Littlefinger nie s bardziej wierni... a tylko sprytniejsi i w zwizku z tym bardziej niebezpieczni. By moe najlepszy byby sposb ojca: wezwa Ilyna Paynea, zatkn nad bram trzy gowy i spokj. To by by dopiero pikny widok pomyla.

Arya
Strach tnie gbiej ni miecze powtarzaa sobie, lecz nie pomagao jej to uwolni si od niego. Sta si nieodczn czci jej ycia, tak sarno jak czerstwy chleb i pcherze na stopach po caodziennej wdrwce po twardej, zrytej koleinami drodze. Mylaa, e wie, co to strach, ale w magazynie stojcym u brzegw Oka Boga przekonaa si, e bya w bdzie. Siedziaa tam osiem dni, nim Gra da rozkaz wymarszu i kadego dnia bya wiadkiem czyjej mierci. Gra przychodzi do magazynu po niadaniu i wybiera winia, ktrego miano przesucha. Wieniacy nigdy na niego nie patrzyli. By moe sdzili, e jeli nie bd go zauwaa, on rwnie ich nie zauway... ale i tak ich widzia i wybiera sobie, kogo chcia.

Nie byo gdzie si skry, nie pomagay adne sztuczki, nic nie mogo zapewni bezpieczestwa. Jedna dziewczyna przez trzy noce dzielia posanie z onierzem, a czwartego dnia Gra j wybra i onierz nie odezwa si ani sowem. Wiecznie umiechnity staruszek ata wszystkim ubrania i cigle bekota o swym synu, ktry suy w zotych paszczach, w Krlewskiej Przystani. To czowiek krla zapewnia. Prawdziwy czowiek krla, tak jak ja, jest caym sercem za Joffreyem. Powtarza to tak czsto, e inni winiowie zaczli go nazywa Caym Sercem Za Joffreyem, gdy tylko stranicy nie syszeli. Wybrano go pitego dnia. Moda matka ze ladami po francy na twarzy zaproponowaa, e powie im wszystko, co wie, jeli tylko obiecaj nie skrzywdzi jej crki. Usysza to Gra i nastpnego dnia wybra jej crk, eby si upewni, e niczego nie opucia. Tych, ktrych wybrano, przesuchiwano na oczach innych winiw, eby mogli si przekona, jaki los czeka buntownikw i zdrajcw. Pytania zadawa mczyzna, ktrego pozostali zwali askotkiem. Jego twarz i ubir wyglday tak zwyczajnie, e gdyby Arya nie widziaa go przy robocie, mogaby go wzi za jednego z wieniakw. Jak askotek si za nich wemie, wyj tak gono, e a lej po nogach powiedzia im stary, przygarbiony Chiswyck, ten sam onierz, ktrego prbowaa ugry. Nazwa j wtedy prawdziwym wojownikiem i zdzieli w gow zakut w stal pici. Czasem pomaga askotkowi, a niekiedy robili to inni. Ser Gregor Clegane sta nieruchomo, patrzc i suchajc, a do chwili, gdy ofiara wyziona ducha. Pytania byy zawsze te same. Czy w wiosce jest ukryte zoto? Srebro, klejnoty? Czy jest tu wicej ywnoci? Gdzie si podzia lord Beric Dondarrion? Kto z mieszkacw wioski mu pomaga? W ktr stron si uda, odjedajc? Ilu ludzi ma ze sob? Ilu onierzy, ilu ucznikw, a ilu zbrojnych? Ilu miao konie? Ilu byo rannych? Jakich innych wrogw tu widziano? Ilu ich byo? Kiedy? Co mieli na chorgwiach? Dokd pojechali? Czy w wiosce jest ukryte zoto? Srebro, klejnoty? Czy jest tu wicej ywnoci? Gdzie si podzia lord Beric Dondarrion? Ilu ludzi ma ze sob? Trzeciego dnia Arya mogaby ju sama zadawa te pytania. Znaleli odrobin zota i srebra, wielki worek miedziakw oraz wgnieciony puchar wysadzany granatami, o ktry dwaj onierze omal si nie pobili. Dowiedzieli si, e lord Beric ma dziesiciu konajcych z godu ludzi albo stu konnych rycerzy. e pojecha na zachd, na pnoc albo na poudnie. e przepyn jezioro odzi. e jest silny jak ubr albo e osabia go dyzenteria. Nikt nie przey przesuchania askotka. aden mczyzna, kobieta ani dziecko. Najsilniejsi wytrzymywali do zapadnicia zmroku. Ich ciaa wieszano za ogniskami jako er dla wilkw.

Gdy wyruszyli w drog, Arya wiedziaa ju, e nie jest wodnym tancerzem. Syrio Forel nigdy by nie pozwoli, by zwalili go z ng i zabrali mu miecz. Nie przygldaby si obojtnie, jak zabijaj Lommyego Zielon apk. Nie siedziaby cicho w magazynie ani nie wlk si posusznie naprzd razem z innymi jecami. Herbem Starkw by wilkor, lecz Arya czua si raczej jak jagni otoczone caym stadem owiec. Nienawidzia wieniakw za ich potulno, prawie tak mocno jak sam siebie. Lannisterowie odebrali jej wszystko: ojca, przyjaci, dom, nadziej, odwag. Jeden z nich zabra Ig, a drugi zama na kolanie drewniany miecz. Odarli j nawet z jej gupiej tajemnicy. Magazyn by wystarczajco duy, by moga si odlewa w kciku, gdzie nikt jej nie widzia, ale w drodze sprawy miay si inaczej. Wstrzymywaa mocz tak dugo, jak tylko moga, wreszcie jednak musiaa przykucn przy krzaku i cign spodnie na oczach wszystkich. Inaczej by si zlaa. Gorca Buka wybauszy oczy ze zdumienia, lecz nikt inny nawet na ni nie spojrza. Ser Gregorowi i jego ludziom byo wszystko jedno, czy ich owce to chopcy, czy dziewczynki. Nie pozwalano im na rozmowy. Rozcita warga nauczya Ary trzyma jzyk za zbami. Inni jednak nie potrafili opanowa tej lekcji. Jeden trzyletni chopiec cigle woa ojca, a wreszcie rozwalili mu twarz kolczastym buzdyganem. Potem zacza krzycze jego matka i Raff Sodyczek zabi rwnie j. Arya patrzya jak ginli i nic nie uczynia. Po co komu odwaga? Jedna z kobiet wybranych do przesuchania prbowaa by odwana, ale umara krzyczc, tak samo jak reszta. Podczas marszu nie byo dzielnych ludzi, byli tylko przeraeni i godni. Wikszo stanowiy kobiety i dzieci. Nieliczni mczyni byli albo bardzo starzy, albo bardzo modzi. Reszt zostawiono na szubienicy dla wilkw i wron. Ocala jedynie Gendry, dlatego e przyzna, i sam zrobi rogaty hem. Kowale, nawet uczniowie kowalscy, byli zbyt cenni, by ich zabija. Gra powiedzia im, e bd suy lordowi Tywinowi Lannisterowi w Harrenhal. Jestecie zdrajcami i buntownikami, dzikujcie wic swym bogom, e lord Tywin da wam szans. Od bandytw jej nie otrzymacie. Jeli bdziecie posusznymi sugami, ocalicie ycie. To po prostu niesprawiedliwe poskarya si jedna zasuszona staruszka drugiej, gdy ukadali si do snu. Nie jestemy zdrajcami. Tamci przyszli i wzili sobie wszystko, co chcieli, tak samo jak ci. Ale lord Beric nie zrobi nam adnej krzywdy wyszeptaa jej przyjacika. A ten czerwony kapan, ktry z nim by, zapaci za wszystko, co zabrali. Zapaci? Zabra mi dwie kury i da skrawek papieru z namalowanym znakiem. Czy stary wystrzpiony papier da si zje? Czy zniesie mi jajka? Odpowiedz mi. Rozejrzaa si, eby sprawdzi, czy w pobliu nie ma stranikw, po czym spluna trzy razy. Za Tullych, za Lannisterw i za Starkw.

 To grzech i wstyd wysycza jaki staruszek. Gdyby stary krl jeszcze y, nigdy by na co takiego nie pozwoli. Krl Robert? zapytaa Arya, zapominajc si na chwil. Krl Aerys, niech bogowie bogosawi jego imi odpar zbyt gono mczyzna. Jeden ze stranikw podszed niespiesznie do winiw, by ich uciszy. Staruszek straci oba zby i tej nocy ju nie rozmawiano. Poza jecami ser Gregor zdoby te tuzin wi, klatk z kurami, chud krow mleczn i dziewi wozw solonych ryb. Gra i jego ludzie mieli konie, lecz winiowie szli na piechot, a tych, ktrzy nie mogli nady za kolumn natychmiast zabijano, podobnie jak tych, ktrzy byli na tyle gupi, e prbowali ucieczki. Noc onierze zabierali kobiety w krzaki. Wikszo z nich wyranie si tego spodziewaa i nie stawiaa oporu. Jedn dziewczyn, adniejsz od pozostaych, co noc brao sobie czterech albo piciu rnych mczyzn. Wreszcie uderzya jednego z nich kamieniem. Ser Gregor kaza wszystkim patrze, jak cina jej gow jednym uderzeniem masywnego, dwurcznego miecza. Zostawcie ciao wilkom rozkaza, dokonawszy tego czynu, po czym wrczy miecz giermkowi, by go wyczyci. Arya zerkna z ukosa na Ig, ktra wisiaa u biodra czarnobrodego, ysiejcego onierza imieniem Polliver. Dobrze, e j mi zabrali pomylaa. W przeciwnym razie sprbowaaby pchn mieczem ser Gregora, a on przeciby j wp i rwnie odda wilkom. Mimo e Polliver ukrad jej Ig, nie by taki zy, jak niektrzy z pozostaych. Noc, gdy j pojmano, ludzie Lannisterw byli dla niej bezimiennymi nieznajomymi, a ich twarze wyglday identycznie, zupenie jak hemy z nosalami. Zdya ju jednak pozna wszystkich. Musiaa wiedzie, ktry z nich jest leniwy, a ktry okrutny, ktry bystry, a ktry gupi. Zorientowa si, e cho onierz zwany Gbosrajem przeklina ohydniej ni ktokolwiek, kogo dotd znaa, da jej dodatkowy kawaek chleba, jeli go poprosi, a wesoy, stary Chiswyck i agodnie przemawiajcy Raff zdziel j tylko w gow. Arya patrzya, suchaa i pielgnowaa sw nienawi, tak jak kiedy Gendry pielgnowa rogaty hem. Nosi go teraz Dunsen i nienawidzia go za to. Nienawidzia te Pollivera za Ig i starego Chiswycka, ktremu zdawao si, e jest zabawny. A Raffa Sodyczka, ktry przebi wczni gardo Lommyego, nienawidzia jeszcze bardziej. Nienawidzia ser Amoryego Lorcha za Yorena, ser Meryna Tranta za Syria, Ogara za to, e zabi ucznia rzenika Mycaha, a ser Ilyna, ksicia Joffreya i krlow za ojca, Grubego Toma, Desmonda i reszt, a nawet za Dam, wilczyc Sansy. askotek wydawa si niemal zbyt straszny, eby go nienawidzi. Chwilami zapominaa, e wci im towarzyszy. Kiedy nie zadawa pyta, by tylko jednym z onierzy, spokojniejszym ni wikszo, z twarz jak twarz tysica innych ludzi. Co noc powtarzaa sobie ich imiona.

 Ser Gregor szeptaa do zastpujcego jej poduszk kamienia. Dunsen, Polliver, Chiswyck, Raff Sodyczek. askotek i Ogar. Ser Amory, ser Ilyn, ser Meryn, krl Joffrey, krlowa Cersei. W Winterfell modlia si zawsze z matk w spcie i z ojcem w boym gaju, lecz na drodze do Harrenhal nie byo bogw, a te imiona byy jedyn modlitw, jak chciaa pamita. Codziennie szli naprzd, a kadej nocy recytowaa sw litani, a wreszcie drzewa przerzedziy si, ustpujc miejsca pofadowanym wzgrzom, krtym strumieniom oraz rozwietlonym blaskiem soca polom, z ktrych niczym zepsute zby sterczay gruzy wypalonych warowni. Po kolejnym dniu marszu ujrzeli w oddali wiee Harrenhal, ostro rysujce si na tle bkitnych wd jeziora. Jecy pocieszali si, e gdy ju dotr na miejsce, ich dola si poprawi, Arya jednak nie bya tego taka pewna. Pamitaa opowieci Starej Niani o zamku zbudowanym na strachu. ciszajc gos, by dzieci musiay przysun si bliej, eby j usysze, staruszka mwia, e Harren Czarny dodawa do zaprawy ludzkiej krwi, a smoki Aegona i tak upieky go razem z wszystkimi jego synami wewntrz potnych kamiennych murw. Arya przygryzaa warg, stpajc wci przed siebie na cakiem ju stwardniaych stopach. To ju niedaleko powtarzaa sobie. Te wiee nie mog by dalej ni kilka mil std. Szli jednak cay dzie i wiksz cz nastpnego, nim wreszcie dotarli na skraj obozowiska armii lorda Tywina, ktra stacjonowaa na zachd od zamku, w wypalonych ruinach miasteczka. Tego, kto widzia go z oddali, Harrenhal mg atwo wprowadzi w bd. Zamczysko byo ogromne. Jego kolosalne mury kurtynowe wznosiy si nad samym jeziorem, strome niczym ciana urwiska, a ustawione w rzdzie na grze skorpiony z drewna i elaza wydaway si malekie jak robale, ktrym zawdziczay sw nazw. Arya poczua smrd armii Lannisterw, nim jeszcze zdoaa rozpozna herby przedstawione na chorgwiach, ktre opotay nad brzegiem jeziora, zdobic namioty ludzi z zachodu. Z fetoru wnosia, e lord Tywin stacjonuje tu ju od duszego czasu. Otaczajce obz latryny przeleway si i peno w nich byo much, a na wielu zaostrzonych koach palisady dostrzegaa warstewk zielonkawej pleni. Wiea bramna Harrenhal, dorwnujca rozmiarami Wielkiej Wiey Winterfell, bya nie tylko masywna, lecz rwnie podrapana, a jej poprzeszywane szczelinami kamienie wyblaky. Zza murw wida byo jedynie szczyty piciu ogromnych wie. Najnisza z nich bya o poow wysza od najwyszej baszty Winterfell, lecz mimo to nie wydaway si wzlatywa w powietrze, tak jak powinna to robi porzdna wiea. Arya pomylaa, e wygldaj jak skate, wykrzywione palce starca, prbujce pochwyci przelatujc chmur. Przypomniaa sobie, e Stara Niania opowiadaa, i kamie stopi si i pyn schodami i oknami niczym wosk, jarzc si pospn, ognist czerwieni. Szuka pono kryjwki Harrena. Arya potrafia uwierzy w

kade sowo. Wiee byy bez wyjtku pokraczne, groteskowe i bryowate, a ich ciany pokrywao mnstwo wyobie i szczelin. Nie chc tam i pisn Gorca Buka, gdy Harrenhal otworzy przed nimi swe bramy. Tam s duchy. Chiswyck usysza go, lecz tym razem tylko si umiechn. Piekarczyku, wybr jest prosty. Pjdziesz do duchw albo sam zostaniesz duchem. Gorca Buka wszed do rodka razem z pozostaymi. W penej ech ani o cianach z drewna i kamienia jecom kazano si rozebra i wyszorowa do czysta w baliach wypenionych wod tak gorc, e a parzya. Nad procedur t nadzr sprawoway dwie zoliwe, stare jdze, ktre omawiay ich wady i zalety tak otwarcie, jakby mwiy o nowo zakupionych osach. Gdy przysza kolej na Ary, gospodyni Amabel cmokna zatrwoona na widok jej stp, a gospodyni Harra wymacaa stwardnienie na palcach, ktrego Arya dorobia si od wielu godzin wicze z Ig. Zao si, e to od ubijania masa zawyrokowaa. Jeste crk wieniaka, co? No, dziewczyno, otrzymasz szans zdobycia wyszej pozycji na wiecie, pod warunkiem, e bdziesz ciko pracowa. Ale jeli sprbujesz si leni, czekaj ci baty. Jak si nazywasz? Arya nie odwaya si poda prawdziwego imienia, ale imi Arry rwnie si nie nadawao. Byo chopice, a przecie widziay, e nie jest chopcem. asica powiedziaa, wymieniajc imi pierwszej dziewczynki, jaka przysza jej do gowy. Lommy mwi na mnie asica. Nie dziwi mnie to. Gospodyni Amabel pocigna nosem. Te wosy wygldaj okropnie i na pewno jest w nich siedlisko wszy. Obetniemy je, a potem pjdziesz do kuchni. Wolaabym zaj si komi. Arya lubia konie, a poza tym w stajni bdzie moga znale szans ucieczki. Gospodyni Harra spoliczkowaa j tak mocno, e rana na wardze znowu si otworzya. Trzymaj jzyk za zbami albo oberwiesz mocniej. Nikt ci nie pyta o zdanie. Krew w jej ustach miaa sony, metaliczny posmak. Arya spucia wzrok, nie mwic nic. Gdybym miaa jeszcze Ig, nie odwayaby si mnie uderzy pomylaa wcieka. Lord Tywin i jego rycerze maj giermkw i chopcw stajennych, ktrzy dbaj o ich konie. Nie potrzebuj do tego takich jak ty oznajmia gospodyni Amabel. W kuchniach jest przytulnie i czysto, zawsze mona znale miejsce przy ciepym ogniu do spania i mnstwo jedzenia. Byoby ci tam dobrze, ale widz, e nie jeste bystr dziewczynk. Harra, myl, e powinnimy j odda Weeseowi. Skoro tak uwaasz, Amabel. Day jej strj z szarej, szorstkiej weny i par niedopasowanych butw, a potem j odesay. Weese by zastpc zarzdcy w Jczcej Wiey, przysadzistym mczyzn, ktry na misistym nosie i obok kcika pulchnych ust mia mnstwo czyrakw o gniewnej, czerwonej

barwie. Arya bya jedn z szeciorga wysanych do niego jecw. Przeszy wszystkich widrujcym spojrzeniem. Lannisterowie s szczodrzy dla tych, ktrzy dobrze im su. Tacy jak wy nie zasuguj na podobny zaszczyt, ale jest wojna i musimy si zadowoli tym, co mamy. Pracujcie ciko i znajcie swoje miejsce, a pewnego dnia moecie zaj nawet tak wysoko jak ja. Ale jeli sprbujecie wykorzysta dobro jego lordowskiej moci, przekonacie si, e gdy on sobie pjdzie, ja bd na was czeka. Chodzi dumnym krokiem przed szeregiem, mwic im, e nie mog patrze szlachetnie urodzonym w oczy, odzywa si nie pytani, ani wchodzi w drog jego lordowskiej moci. Mj nos nigdy nie kamie przechwala si. Potrafi wywszy bunt, dum i nieposuszestwo. Jeli tylko poczuj ktry z tych smrodw, to poaujecie. Chc czu od was jedynie strach.

Daenerys
Stojcy na murach Qarthu ludzie uderzali w gongi, by ogosi jej nadejcie, inni za dli w niezwyke rogi, ktre otaczay ich ciaa niby wielkie we z brzu. Z miasta wyjechaa kolumna wielbdziej jazdy, ktra miaa jej suy jako stra honorowa. Jedcy mieli na sobie uskowe zbroje z miedzi oraz zakoczone dugimi pyskami hemy ozdobione soniowymi kami z miedzi oraz dugimi, czarnymi kitami z jedwabiu. Sioda ich wierzchowcw wysadzane byy rubinami i granatami, a wielbdy nosiy narzuty w stu rnych odcieniach. Qarth jest najwikszym miastem, jakie kiedykolwiek istniao lub bdzie istniao oznajmi Pyat Pree pord koci Vaes Tolorro. Jest rodkiem wiata, bram midzy pnoc a poudniem, mostem wiodcym ze wschodu na zachd, grodem starszym ni ludzka pami i tak wspaniaym, e gdy Saathos Mdry ujrza go po raz pierwszy, wyupi sobie oczy, albowiem wiedzia, e wszystko, co zobaczy potem, bdzie mu si wydawao ndzne i brzydkie. Dany traktowaa sowa czarnoksinika z du rezerw, nie dao si jednak zaprzeczy, e wielkie miasto rzeczywicie wyglda wspaniale. Qarth otaczay trzy linie grubych murw, pokrytych piknymi paskorzebami. Zewntrzny zbudowano z czerwonego piaskowca. Mia trzydzieci stp wysokoci i wyobraono na nim podobizny zwierzt: pezajcych wy, fruwajcych ka, pywajcych ryb, a take wilkw z czerwonego pustkowia, pasiastych zorsw i monstrualnych soni. rodkowy mur, wysoki na czterdzieci stp, wzniesiono z szarego granitu i zdobiy go sceny przedstawiajce wojn: uderzajce o siebie miecze, tarcze i wcznie, latajce strzay, bohaterowie w walce, mordowane niemowlta, stosy pogrzebowe dla polegych. Wewntrzny mur mia pidziesit stp wysokoci i zbudowano go z czarnego

marmuru. Dany zaczerwienia si na widok przedstawionych na nim scen, powiedziaa sobie jednak, e to gupota. Nie bya ju dziewic i jeli moga patrze na obrazy rzezi przedstawione na powierzchni szarego muru, dlaczego miaaby odwraca wzrok od widoku mczyzn i kobiet dajcych sobie nawzajem przyjemno? Zewntrzna brama miaa okucia z miedzi, rodkowa z elaza, a wewntrzna bya nabijana zotymi wiekami. Wszystkie trzy otworzyy si przed ni. Gdy wjedaa do miasta na Srebrzystej, mae dzieci rzucay przed ni kwiaty. Miay na sobie jedynie zote sanday i jaskraw farb. Wszystkie kolory, ktrych brakowao w Vaes Tolorro, trafiy do Qarthu. Z kadej strony otaczay j budynki o ksztatach fantastycznych jak majaczenia w gorczce, pomalowane na najrniejsze odcienie ru, fioletu i umbry. Przesza pod ukiem z brzu uksztatowanym na podobiestwo dwch parzcych si wy, ktrych uski wykonano z cienkich patkw nefrytu, obsydianu i lazurytu. Smuke wiee byy wysze od wszystkich budynkw, jakie w yciu widziaa, a na kadym placu stay zdobne fontanny wykute na podobiestwo gryfw, smokw i mantykor. Qartheczycy zgromadzili si na ulicach i przygldali si jej z delikatnych balkonw, ktre wydaway si zbyt kruche, by utrzyma ich ciar. Byli wysokimi, jasnoskrymi ludmi odzianymi w ptno, brokaty i tygrysie futra. Kady z nich wydawa si jej lordem lub dam. Kobiety nosiy suknie odsaniajce jedn pier, mczyni natomiast woleli jedwabne spdniczki ozdobione paciorkami. Dany, ktra bya ubrana w szat z lwiej skry, a na jednym jej ramieniu przysiad czarny Drogon, czua si przy nich jak obdarta dzikuska. Jej Dothrakowie zwali Qartheczykw Mleczarzami z uwagi na ich blad skr, a khal Drogo marzy o dniu, w ktrym wreszcie zupi ich wielkie miasta na wschodzie. Zerkna na swych braci krwi. Ich ciemne oczy o ksztacie migdaw niczego nie zdradzay. Czy widz tu tylko upy? zastanawiaa si. Ci Qartheczycy z pewnoci uwaaj nas za straszliwych barbarzycw. Pyat Pree poprowadzi jej maleki khalasar rodkiem wielkiej arkady, gdzie na postumentach z biaego i zielonego marmuru stay posgi staroytnych bohaterw miasta, wielkoci trzykrotnie przewyszajcej naturaln. Potem przejechali przez mieszczcy si w ogromnym budynku bazar. W kratownicy dachu gniedziy si tysice rnobarwnych ptakw, a wiszce nad straganami tarasy zdobiy drzewa i kwiaty. Wydawao si, e mona tu kupi wszystko, co stworzyli bogowie. Srebrzysta sposzya si, gdy podjecha do niej magnat handlowy Xaro Xhoan Daxos. Dany zdya ju si zorientowa, e jej klacz nie toleruje bliskoci wielbdw. Jeli zobaczysz tu co, czego by pragna, o najpikniejsza z kobiet, wystarczy, e rzekniesz sowo, a bdzie to naleao do ciebie zawoa siedzcy na bogato zdobionym, rogatym siodle Xaro.

 Naley do niej cay Qarth i niepotrzebne jej byskotki zapiewa jadcy z drugiej strony sinowargi Pyat Pree. Bdzie tak, jak obiecaem, khaleesi. Pjd ze mn do Domu Niemiertelnych, a wypijesz napj prawdy i mdroci. A na c jej twj Paac Pyu, jeli mog jej da soce, sodk wod i jedwabn pociel? odpowiedzia czarnoksinikowi Xaro. Trzynastu zaoy na jej pikn gow koron z czarnego nefrytu i ognistych opali. Jedynym paacem, jakiego pragn, jest czerwony zamek w Krlewskiej Przystani, moci Pyacie. Dany obawiaa si czarnoksinika. Maegi Mirri Maz Duur nauczya j nie ufa nikomu, kto para si czarami. A jeli wielcy Qarthu chc oferowa mi jakie dary, to niech bd to okrty i miecze, ktre pozwol mi odzyska to, co prawnie naley do mnie. Sine wargi Pyata rozcigny si w askawym umiechu. Stanie si tak, jak rozkaesz, khaleesi. Oddali si, koyszc si na grzbiecie wielbda. Za nim cigny si dugie, wyszywane paciorkami szaty. Moda krlowa jest mdra ponad swoje lata wyszepta siedzcy w wysokim siodle Xaro Xhoan Daxos. Qartheskie przysowie mwi, e dom czarnoksinika zbudowany jest z koci i kamstw. To dlaczego ludzie ciszaj gosy, gdy mwi o czarnoksinikach z Qarthu? Na caym wschodzie ich moc i mdro otacza si szacunkiem. Ongi byli potni przyzna Xaro ale teraz s tylko mieszni, jak zwidli ze staroci onierze, ktrzy przechwalaj si sw dzielnoci, cho dawno ju opuciy ich siy i umiejtnoci. Czytaj swe rozsypujce si zwoje, pij cie wieczoru, a wargi im siniej, i napomykaj co o straszliwych mocach, lecz s jedynie bladym odbiciem tych, ktrzy yli przed nimi. Ostrzegam ci, e dary Pyata Pree obrc si w twych rkach w py. Uderzy wielbda biczem i pomkn przed siebie. Przyganiaa wrona krukowi mrukn ser Jorah w jzyku powszechnym Westeros. Wygnany rycerz jak zwykle jecha u jej prawego boku. Przed wjazdem do Qarthu zdj dothrackie odzienie, zastpujc je zbroj, kolczug i wenianym strojem, jakie noszono w Siedmiu Krlestwach, na drugim kocu wiata. Lepiej unikaj obu tych ludzi, Wasza Mio. Ci ludzie pomog mi odzyska koron sprzeciwia si. Xaro posiada wielkie bogactwa, a Pyat Pree... ... udaje, e ma moc przerwa jej obcesowo rycerz. Na jego ciemnozielonej opoczy widnia stojcy na tylnych apach niedwied rodu Mormontw, czarny i zadzierzysty. Gdy Jorah spojrza spode ba na kbicy si na bazarze tum, wyglda rwnie gronie jak jego herb. Wolabym nie zatrzymywa si tu duej, krlowo. Nie podoba mi si nawet sam zapach tego miasta. Chyba chodzi ci o fetor wielbdw stwierdzia z umiechem Dany. Sami Qartheczycy pachn bardzo przyjemnie.

 Przyjemne wonie czsto wykorzystuje si po to, by ukry ohydne smrody. Mj wielki niedwied pomylaa Dany. Jestem jego krlow, ale zawsze pozostan te jego niedwiedzitkiem i zawsze bdzie mnie strzeg. Poczua si bezpieczniej, lecz jednoczenie ogarn j smutek. aowaa, e nie moe go obdarzy peniejsz mioci. Xaro Xhoan Daxos zaproponowa Dany, eby na czas pobytu w miecie zatrzymaa si w jego domu. Spodziewaa si, e bdzie on wspaniay, lecz nie oczekiwaa, e ujrzy paac wikszy ni niejedno miasto targowe. W porwnaniu z nim pentoska rezydencja magistra Illyria wyglda jak chlew pomylaa. Xaro przysiga, e w jego domu wygodnie pomieszcz si wszyscy jej ludzie wraz z komi. Szczerze mwic, zniknli w nim bez ladu. Dany otrzymaa cae skrzydo. Miaa mie wasne ogrody, marmurowy basen, wie obserwacyjn i labirynt czarnoksinika, a take niewolnikw, gotowych speni wszelkie jej rozkazy. W jej prywatnych komnatach podoga bya z zielonego marmuru, a ciany zdobiy barwne jedwabne draperie, ktre przy kadym powiewie mieniy si w blasku soca. Jeste zbyt szczodry owiadczya Xaro Xhoanowi Daxosowi. Dla Matki Smokw aden dar nie jest zbyt kosztowny. Xaro by ospaym, eleganckim mczyzn o ysej gowie i wielkim orlim nosie, gsto oblepionym rubinami, opalami i patkami nefrytu. Jutro bdziesz je pawie i jzyczki skowronkw, suchajc muzyki godnej najpikniejszej z kobiet. Hod zoy ci Trzynastu i wszyscy wielcy Qarthu. Wszyscy wielcy Qarthu przyjd obejrze moje smoki pomylaa Dany, podzikowaa jednak Xarowi za jego uprzejmo, nim go poegnaa. Pyat Pree rwnie j opuci, przyrzekajc, e zwrci si do Niemiertelnych z prob o audiencj. To zaszczyt tak rzadki, jak nieg padajcy latem. Przed odejciem ucaowa jej bose stopy bladosinymi wargami i wcisn jej dar, soiczek maci, ktra zgodnie z jego zapewnieniami miaa jej pozwoli zobaczy duchy powietrza. Jako ostatnia z poszukiwaczy rozstaa si z ni Quaithe, wadczyni cieni. Od niej Dany otrzymaa jedynie ostrzeenie. Strze si powiedziaa kobieta w powleczonej czerwonym lakierem masce. Kogo? Wszystkich. Bd tu przychodzi za dnia i w nocy, aby zobaczy cud, ktry powrci na wiat, a tego, co ujrz, zaczn poda. Albowiem smoki to wcielony ogie, a ogie to moc. Mwi prawd, krlowo... cho jej ufam nie bardziej ni pozostaym rzek ser Jorah, gdy wysza. Nie rozumiem jej. Odkd Pyat i Xaro ujrzeli smoki, zasypywali j obietnicami, zapewniajc, e s we wszystkim jej lojalnymi sugami, od Quaithe jednak usyszaa tylko kilka niejednoznacznych sw. Niepokoio j te to, e nigdy nie widziaa jej twarzy.

Pamitaj o Mirri Maz Duur powiedziaa sobie. Pamitaj o zdradzie. Zwrcia si w stron swych braci krwi. Dopki tu pozostaniemy, miejcie oczy szeroko otwarte. Nikt nie moe wej do tego skrzyda paacu bez mojego pozwolenia, a smoki musz by zawsze pilnie strzeone. Wedle rozkazu, khaleesi odpar Aggo. Widzielimy tylko te czci Qarthu, ktre chcia nam pokaza Pyat Pree cigna. Rakharo, pjd obejrze reszt i powiedz mi, co zobaczysz. We ze sob bystrych mczyzn, a take kobiety, ktre bd mogy wej tam, gdzie mczyzn nie wpuszczaj. Zrobi, co mi nakazujesz, krwi mojej krwi zapewni Rakharo. Ser Jorahu, znajd port i przekonaj si, jakie statki w nim kotwicz. Mino ju p roku, odkd syszaam ostatnie wieci z Siedmiu Krlestw. By moe bogowie sprowadzili tu jakiego dobrego kapitana z Westeros, ktry mgby nas zabra do domu. Rycerz zmarszczy brwi. To nie byaby przysuga. Uzurpator zabiby ci rwnie niechybnie, jak soce wstaje co rano. Mormont zatkn kciuki za pas do miecza. Moje miejsce jest u twego boku. Jhogo te moe mnie strzec. Znasz wicej jzykw ni moi bracia krwi, a do tego Dothrakowie nie ufaj morzu i tym, ktrzy po nim egluj. Tylko ty moesz wykona to zadanie. Id midzy statki i porozmawiaj z ich zaogami. Dowiedz si, skd przybywaj, dokd pyn i jacy ludzie nimi dowodz. Wygnaniec niechtnie skin gow. Jak sobie yczysz, krlowo. Gdy wszyscy mczyni ju odeszli, suce zdjy z niej brudne po podry jedwabie i Dany udaa si do marmurowego basenu, skrytego w cieniu portyku. Woda bya rozkosznie chodna i roio si w niej od malekich zotych rybek, ktre zaciekawione skubay skr dziewczyny. Rozchichotaa si od tego. Dobrze byo unosi si na wodzie z zamknitymi oczyma, wiedzc, e moe odpoczywa, jak dugo zechce. Zastanawiaa si, czy w Czerwonej Twierdzy Aegona jest podobny basen albo wonne ogrody, pene lawendy i mity. Z pewnoci to wszystko tam jest. Viserys zawsze mwi, e Siedem Krlestw to najpikniejsza z krain wiata. Myl o domu napenia j niepokojem. Gdyby y jej Soce i Gwiazdy, poprowadziby swj khalasar za trujc wod i rozgromi jej wrogw, lecz jego sia opucia ju wiat. Zostali jej jedynie bracia krwi, ktrzy poprzysigli suy jej swym yciem. Byli biegli w zadawaniu mierci, lecz tylko na sposb wadcw koni. Dothrakowie pldrowali miasta i krlestwa, ale nimi nie wadali. Dany nie chciaa obrci Krlewskiej Przystani w poczerniae ruiny pene niespokojnych duchw. Przekna ju wystarczajco wiele ez. Pragn, by moje krlestwo byo pikne, pene tustych mczyzn, adnych dziewczt i rozemianych dzieci. Chc, eby ludzie umiechali si, widzc jak przejedam, tak jak wedug Viserysa umiechali si na widok mego ojca.

By jednak to osign, musiaa najpierw zwyciy. Uzurpator zabiby ci rwnie niechybnie, jak soce wstaje co rano. Tak powiedzia jej Mormont. Robert pozbawi ycia jej dzielnego brata Rhaegara, a jeden z jego ludzi pokona Morze Dothrakw, by otru j i jej nienarodzonego syna. Opowiadano, e Robert Baratheon jest silny jak byk, nieustraszony w walce i ponad wszystko na wiecie kocha wojn. A u jego boku stali wielcy lordowie, ktrych jej brat zwa psami uzurpatora: Eddard Stark o zimnym spojrzeniu i skutym lodem sercu oraz zocici Lannisterowie, ojciec i syn, tak bardzo bogaci, potni i zdradzieccy. Jak moga liczy na to, e obali takich ludzi? Gdy y khal Drogo, wszyscy dreli przed nim i sali mu dary, by umierzy jego gniew. Jeli tego nie uczynili, zdobywa ich miasta, odbiera im bogactwa, ony i wszystko. Jego khalasar by jednak ogromny, a ona miaa jedynie garstk. Jej ludzie poszli za ni, gdy przemierzaa czerwone pustkowie w pocigu za komet i pod za ni rwnie za trujc wod, byo ich jednak zbyt mao. Nawet smoki mog nie wystarczy. Viserys by przekonany, e gdy tylko ludzie usysz o powrocie prawowitego krla, w kraju wybuchnie powstanie... ale jej brat by gupcem, a gupcy wierz w gupoty. Owe wtpliwoci przeszyy j dreszczem. Woda nagle wydaa si jej zimna, a skubice skr rybki irytujce. Wysza z basenu. Irri zawoaa. Jhiqui. Gdy suce wytary j do sucha i owiny w szat z piaskowego jedwabiu, Dany wrcia mylami do trojga ludzi, ktrzy odnaleli j w Miecie Koci. Krwawica Gwiazda nie bez powodu zaprowadzia mnie do Qarthu. Znajd tu to, czego potrzebuj, o ile wystarczy mi siy, by wzi to, co bdzie mi dane oraz mdroci, eby unikn puapek. Jeli bogowie chc, bym zwyciya, pomog mi, zel mi znak, a jeli nie... jeli nie... Gdy nadchodzi ju zmierzch i Dany karmia smoki, zza jedwabnych zason wysza Irri, ktra powiedziaa jej, e ser Jorah wrci z portu... i to nie sam. Przylij go tu zaraz, razem z tym, kogo przyprowadzi polecia zaciekawiona. Kiedy weszli do rodka, siedziaa na grze poduszek, otoczona smokami. Towarzyszcy Mormontowi mczyzna mia na sobie paszcz z zielonych i tych pir, a jego skra bya czarna jak gadzony gagat. Wasza Mio oznajmi rycerz przedstawiam ci Quhuru Mo, kapitana Cynamonowego Wichru z Miasta Wysokich Drzew. Czarny mczyzna uklk. To dla mnie wielki zaszczyt, krlowo powiedzia, nie w jzyku Wysp Letnich, ktrego Dany nie znaa, lecz w pynnym valyriaskim Dziewiciu Wolnych Miast. To ja czuj si zaszczycona, Quhuru Mo odpara Dany w tej samej mowie. Czy przybywasz z Wysp Letnich?

 Tak, Wasza Mio, ale przedtem, niespena p roku temu, zawinlimy do Starego Miasta. Przywo ci stamtd cudowny dar. Dar? Dar wieci. Matko Smokw, Zrodzona w Burzy, powiadam ci, e Robert Baratheon nie yje. Na zewntrz, nad Qarthem zapada ju zmierzch, lecz w sercu Dany zawiecio soce. Nie yje? powtrzya. Siedzcy na jej kolanach czarny Drogon zasycza. Jasny dym przesoni jej twarz niby welon. Jeste pewien? Uzurpator nie yje? Tak mwi w Starym Miecie, Dorne, Lys i wszystkich portach, do ktrych zawijalimy. Przysa mi zatrute wino, a mimo to ja yj, a on umar. W jaki sposb zgin? Siedzcy na jej ramieniu jasny Viserion zaopota kremowymi skrzydami, wywoujc lekki powiew. Podczas polowania w krlewskim lesie rozszarpa go monstrualny dzik. Tak przynajmniej syszaem w Starym Miecie. Inni mwi, e zdradzia go krlowa albo brat, albo lord Stark, ktry by jego namiestnikiem. Wszystkie opowieci zgadzaj si jednak co do tego, e krl Robert nie yje i spoczywa w grobie. Dany nigdy w yciu nie widziaa twarzy uzurpatora, lecz mimo to nie byo niemal dnia, by o nim nie mylaa. Jego olbrzymi cie pada na ni od chwili jej narodzin, gdy pord krwi i burzy przysza na wiat, na ktrym nie byo ju dla niej miejsca. Nieznajomy o hebanowej skrze uwolni j od tej zmory. Na elaznym Tronie zasiada teraz chopiec wtrci ser Jorah. Krlem jest Joffrey zgodzi si Quhuru Mo ale wadz sprawuj Lannisterowie. Bracia Roberta uciekli z Krlewskiej Przystani. Podobno zamierzaj zada korony dla siebie. A namiestnik upad. Lord Stark, ktry by przyjacielem krla Roberta. Oskarono go o zdrad. Ned Stark zdrajc? achn si ser Jorah. Bardzo wtpliwe. Prdzej mona by si spodziewa powrotu dugiego lata ni tego, e ten czowiek zgodzi si splami swj drogocenny honor. Co on mg wiedzie o honorze? oburzya si Dany. Zdradzi swego prawowitego krla tak samo jak ci Lannisterowie. Z radoci usyszaa, e psy uzurpatora walcz midzy sob, cho wcale jej to nie zaskoczyo. To samo wydarzyo si po mierci jej Droga, gdy jego wielki khalasar sam si rozerwa na strzpy. Mj brat rwnie nie yje poinformowaa eglarza. Viserys, ktry by prawdziwym krlem. Mj pan m, khal Drogo, zabi go, dajc mu koron z pynnego zota. Czy jej brat byby troch mdrzejszy, gdyby wiedzia, e zemsta, o ktr si modli, jest ju tak blisko?

 Wspczuj ci, Matko Smokw, i krwawicemu Westeros, ktre utracio prawowitego krla. Gaskany delikatnymi palcami Dany zielony Rhaegal wbi w nieznajomego spojrzenie oczu barwy pynnego zota. Gdy otworzy paszcz, zbki zalniy w niej niczym czarne igy. Czy twj statek wraca do Westeros, kapitanie? Obawiam si, e nie wczeniej ni za rok. Cynamonowy Wicher egluje teraz na wschd, na szlak handlowy prowadzcy wok Morza Nefrytowego. Rozumiem rzeka rozczarowana Dany. ycz ci pomylnych wiatrw i korzystnych interesw. Przyniose mi drogocenny dar. Otrzymaem w zamian co bardzo cennego, wielka krlowo. A co? zapytaa zdziwiona. Widziaem smoki wyjani z byskiem w oczach. Rozemiaa si. Mam nadziej, e bdziesz jeszcze mia okazj je ujrze. Odwied mnie w Krlewskiej Przystani, gdy bd zasiadaa na tronie ojca, a nagrodz ci hojnie. eglarz z Wysp Letnich obieca, e to zrobi, ucaowa j delikatnie w palce i odszed. Do drzwi odprowadzia go Jhiqui, a ser Jorah Mormont pozosta na miejscu. Khaleesi zacz rycerz, gdy byli ju sami. Na twoim miejscu nie mwibym tak otwarcie o swych planach. Ten czowiek wszdzie to teraz rozpowie. I bardzo dobrze odpara. Niech cay wiat dowie si o moich zamiarach. Co to ma za znaczenie? Uzurpator nie yje. Nie wszystko co opowiadaj marynarze, jest prawd ostrzeg ser Jorah. A nawet jeli Robert rzeczywicie nie yje, jego miejsce zaj syn. Nic si tak naprawd nie zmienio. Wszystko si zmienio. Dany zerwaa si z miejsca. Smoki rozwiny si, skrzeczc gono i rozpocierajc skrzyda. Drogon przefrun na belk nad drzwiami, wpijajc w ni pazury. Pozostae dwa pierzchy po pododze, drapic marmur koniuszkami skrzyde. Przedtem Siedem Krlestw przypominao khalasar mojego Drogi, sto tysicy ludzi zjednoczonych jego si. Teraz kraj rozpad si na kawaki, tak jak khalasar po mierci mojego khala. Wielcy lordowie zawsze ze sob walczyli. Powiedz mi, kto zwyciy, a ja ci powiem, co to oznacza. Khaleesi, Siedem Krlestw nie wpadnie ci w rce jak dojrzae brzoskwinie. Bdziesz potrzebowaa floty, zota, armii, sojuszy... Wiem to wszystko. Uja jego donie i spojrzaa w ciemne, podejrzliwe oczy. Czasami uwaa mnie za dziecko, ktre musi chroni, a czasami patrzy na mnie jak na kobiet, z ktr chciaby i do oa, ale czy kiedykolwiek widzi we mnie sw krlow? Nie jestem przeraon dziewczynk, ktr spotkae w Pentos. To prawda, e widziaam dopiero pitnacie dni imienia... ale jestem stara jak kobiety w dosh khaleen i moda jak moje smoki,

Jorahu. Urodziam dziecko, spaliam khala, przekroczyam czerwone pustkowie i Morze Dothrakw. W moich yach pynie krew smoka. Tak jak w yach twego brata nie ustpowa. Nie jestem Viserysem. Nie przyzna. Jest w tobie wicej z Rhaegara, ale nawet jego mona byo zabi. Robert dowid tego nad Tridentem, zwykym motem bojowym. Nawet smoki s miertelne. Smoki s miertelne. Wspia si na palce, by ucaowa go lekko w nieogolony policzek. Ale smokobjcy te.

Bran
Meera krcia si ostronie w kko. W lewej doni trzymaa zwisajc luno sie, a w prawej dzierya smuky trjzb na aby. Lato ledzi j zotymi lepiami. Ogon mia sztywno uniesiony. Patrzy i patrzy... Yai! krzykna dziewczyna, uderzajc trjzbem. Wilk odsun si w lewo i skoczy do ataku, nim zdya cofn bro. Meera zarzucia sie, ktra rozwina si w powietrzu przed ni. Zapltany w ni Lato uderzy dziewczyn w pier i zwali j z ng. Trjzb wypad jej z rk. Mokra trawa zagodzia upadek, lecz impet uderzenia odebra Meerze dech w piersiach. Wilk przysiad na niej. Bran krzykn radonie. Przegraa. Wygraa sprzeciwi si jej brat Jojen. Lato si zaplta. Bran zobaczy, e chopak ma racj. Wilkor miota si i warcza, prbujc si uwolni, lecz jego wysiki pogarszay tylko sytuacj. Nie mg te przegry sieci. Wypu go. Dziewczyna ze miechem zarzucia ramiona na zapltanego wilka, przetaczajc si razem z nim na bok. Lato zaskomli aonie, wierzgajc sptanymi apami. Meera uklka, rozwizaa supe, pocigna za sznur, szarpna zrcznie to tu, to tam i nagle wilkor by wolny. Lato, do mnie. Bran rozpostar ramiona. Uwaga zawoa na chwil przed tym, nim zwierz uderzyo w niego. Uczepi si sierci z caej siy i wilk powlk go po trawie. Siowali si i przetaczali w ciasnym ucisku. Jeden warcza i poszczekiwa, a drugi zanosi si miechem. Na koniec to Bran wyldowa na wierzchu, przyciskajc caym ciaem uboconego wilkora. Dobry wilk wydysza. Lato poliza go po uchu. Meera pokrcia gow.

 Czy on nigdy nie wpada w zo? Nie na mnie. Bran zapa wilka za uszy. Lato kapn gwatownie paszcz, byo jednak wida, e to tylko zabawa. Czasem podrze mi ubranie, ale nigdy nie ugryz mnie do krwi. Ciebie nie. Ale gdybym nie zapltaa go w sie... Nic by ci nie zrobi. Wie, e ci lubi. Caa reszta lordw i rycerzy wyjechaa dzie albo dwa po wicie plonw, Reedowie jednak zostali i byli teraz staymi towarzyszami Brana. Jojen by tak powany, e Stara Niania zwaa go maym dziadkiem, natomiast Meera przypominaa Branowi jego siostr Ary. Nie baa si pobrudzi i potrafia biega, bi si oraz rzuca sprawnie jak chopak. Bya jednak starsza od Aryi. Miaa prawie szesnacie lat i bya doros kobiet. Oboje byli starsi od Brana, cho wreszcie min dziewity dzie jego imienia. Mimo to nigdy nie traktowali go jak dziecka. Wolabym, ebycie to wy byli naszymi podopiecznymi, a nie Walderowie. Zacz si czoga ku najbliszemu drzewu. Jego wysiki wyglday okropnie, lecz gdy Meera chciaa go podnie, nie pozwoli jej na to. Nie, nie pomagaj mi. Przetacza si niezgrabnie, pez naprzd i wi si, posugujc si wycznie si ramion, a wreszcie usiad wsparty plecami o wysoki jesion. A nie mwiem. Lato pooy mu eb na kolanach. Nigdy nie widziaem nikogo, kto walczyby sieci przyzna si Meerze, drapic wilkora za uszami. Czy to wasz dowdca zbrojnych ci tego nauczy? Ojciec. W Szarej Wodzie nie mamy rycerzy, dowdcy zbrojnych ani maestera. To kto opiekuje si waszymi krukami? Umiechna si. Kruki nie potrafi znale Stranicy nad Szar Wod, tak samo jak wrogowie. A to dlaczego? Dlatego, e ona si porusza wyjania. Bran nigdy nie sysza o ruchomym zamku. Popatrzy na ni niepewnie, nie wiedzc, czy z niego artuje. Chciabym j kiedy zobaczy. Mylisz, e wasz pan ojciec pozwoli mi przyby tam z wizyt, kiedy ju bdzie po wojnie? Bdziesz tam mile widzianym gociem, mj ksi, czy to wtedy, czy teraz. Teraz? Bran cae ycie spdzi w Winterfell i gorco pragn ujrze odlege miejsca. Mgbym zapyta o to ser Rodrika, kiedy tylko wrci. Stary rycerz wybra si na wschd, by pooy kres kopotom, do ktrych tam doszo. Wywoa je bkart Roosea Boltona, ktry porwa wracajc ze wita plonw lady Hornwood i tej samej nocy zmusi j, by go polubia, cho by tak mody, e mgby by jej synem. Potem lord Manderly zaj jej zamek. Pisa w licie, e uczyni to po to, by obroni

posiadoci Hornwoodw przed Boltonami, ale ser Rodrik by na niego zy prawie tak samo jak na bkarta. Ser Rodrik mgby mi pozwoli pojecha, ale maester Luwin nigdy si nie zgodzi. Jojen Reed, ktry siedzia ze skrzyowanymi nogami pod czar-drzewem, popatrzy na niego powanie. Lepiej by byo, gdyby opuci Winterfell, Bran. Naprawd? Tak. I to jak najszybciej. Mj brat ma zielony wzrok wyjania Meera. ni o rzeczach, ktre si jeszcze nie wydarzyy, i to si czasem spenia. Nie ma w tym adnego czasem, Meero. Wymienili spojrzenia, on smutne, a ona wyzywajce. Powiedz mi, co si wydarzy poprosi Bran. Zrobi to, jeli ty opowiesz mi o swoich snach odpar Jojen. W boym gaju zapada cisza. Bran sysza szelest lici oraz odlege pluskanie kpicego si w gorcej sadzawce Hodora. Pomyla o zocistym mczynie i trjokiej wronie, przypomnia sobie trzask amanych jego zbami koci i miedziany smak krwi. Nie mam adnych snw. Maester Luwin daje mi nasenne wywary. I pomagaj ci? Czasami. Cae Winterfell wie, e czsto noc krzyczysz i budzisz si zlany potem wtrcia Meera. Mwi o tym kobiety przy studni i stranicy w swej komnacie. Powiedz nam, czego tak bardzo si boisz zada Jojen. Nie chc. Zreszt to tylko sny. Maester Luwin mwi, e sny mog znaczy cokolwiek albo w ogle nic. Mj brat ni te tak jak inni chopcy i te sny mog znaczy cokolwiek zgodzia si Meera. Ale zielone sny s inne. Oczy Jojena miay kolor mchu i czasem, gdy spoglda na Brana, wydawao si, e patrzy na co innego. Na przykad teraz. ni mi si skrzydlaty wilk przykuty do ziemi acuchami z szarego kamienia zacz. To by zielony sen i wiem, e to prawda. Wrona prbowaa rozdzioba te acuchy, ale kamie by zbyt twardy i jej dzib nie potrafi go skruszy. A czy miaa troje oczu? Jojen skin gow. Lato podnis eb z kolan Brana i skierowa na chopca z bagien spojrzenie ciemnozotych lepiw. Kiedy byem dzieckiem, o mao co bym umar na szarowodn gorczk. Wtedy wanie przysza do mnie wrona.

 Do mnie przysza po upadku wyzna Bran. Przez dugi czas nie mogem si obudzi. Powiedziaa, e musz si nauczy lata albo zgin, ale kiedy si przebudziem, byem kalek i wcale nie potrafiem lata. Moesz si tego nauczy, jeli tylko zechcesz zapewnia Meera. Podniosa sie, potrzsna ni, by j rozplta, a potem zacza j ukada w lune fady. Ty jeste skrzydlatym wilkiem, Bran cign Jojen. Z pocztku nie byem tego pewien, ale teraz nie mam ju wtpliwoci. Wrona przysaa nas tu po to, bymy zerwali twoje acuchy. Czy ona jest w Szarej Wodzie? Nie. Na pnocy. Na Murze? Bran zawsze pragn zobaczy Mur. By teraz na nim Jon, jego brat bkart, czowiek z Nocnej Stray. Za Murem. Meera Reed zawiesia sobie sie u pasa. Kiedy Jojen opowiedzia swj sen panu ojcu, ten natychmiast wysa nas do Winterfell. Jak mam skruszy acuchy, Jojen? zapyta Bran. Otwrz oko. Przecie mam oczy otwarte. Nie widzisz? Tylko dwoje. Jojen wskaza na nie placem. Pierwsze. Drugie. Mam tylko dwoje. Masz troje. Wrona daa ci trzecie, ale nie chcesz go otworzy. Zawsze mwi bardzo powoli i cicho. Dwojgiem oczu moesz zobaczy moj twarz. Trojgiem ujrzaby moje serce. Dwojgiem widzisz ten db. Trojgiem dostrzegby od, z ktrego wyrs, i pniak, ktrym kiedy si stanie. Dwojgiem nie signiesz za swe mury. Troje pokazaoby ci Morze Letnie i ziemie pooone na pnoc od Muru. Lato zerwa si nagle na apy. Nie musz widzie a tak daleko. Bran umiechn si nerwowo. Do ju mam tego gadania o wronach. Pomwmy o wilkach. Albo o jaszczurolwach. Polowaa kiedy na jaszczurolwy, Meero? Tutaj ich nie mamy. Dziewczyna wycigna trjzb z krzakw. One yj w wodzie. W wolno pyncych strumieniach i gbokich bagnach... ni ci si jaszczurolew? przerwa jej brat. Nie odpar Bran. Mwiem ci ju, e nie chc... A czy ni ci si wilk? Rozgniewao to Brana. Nie musz opowiada ci swoich snw. Jestem ksiciem. Starkiem z Winterfell. Czy to by Lato? Bd cicho.

 W noc wita plonw ni ci si Lato w boym gaju. Mam racj? Przesta! krzykn Bran. Lato ruszy w stron Czar-drzewa, szczerzc biae zby. Jojen Reed nie zwraca na to uwagi. Kiedy dotknem Laty, poczuem ci w nim. Teraz te w nim jeste. Nic nie czue. Byem w ku. Spaem. Bye w boym gaju, cay w szaroci. To by tylko zy sen... Jojen wsta. Czuem ci. Czuem, jak spadasz. Czy to upadku tak si boisz? Upadku i zotego mczyzny, brata krlowej pomyla Bran. Jego te si boj, ale przede wszystkim upadku. Nie powiedzia jednak tego na gos. Jak mgby? Nie potrafi wyzna tego ser Rodrikowi ani maesterowi Luwinowi. Reedom te nic nie powie. Jeli nie bdzie o tym mwi, moe uda mu si zapomnie. Nigdy nie chcia o tym pamita. Moe to nawet nie byo prawdziwe wspomnienie. Czy spadasz co noc, Bran? zapyta cicho Jojen. Z garda Laty wyrwa si niski warkot. Tym razem nie bya to zabawa. Wilkor ruszy naprzd. Wyszczerzy ky, a lepia mu gorzay. Meera stana midzy nim a bratem, unoszc trjzb. Powstrzymaj go, Bran. Jojen go drani. Potrzsna sieci. To twj gniew, Bran powiedzia jej brat. Twj strach. Nieprawda. Nie jestem wilkiem. Wy jednak w nocy razem z nimi, a w wilczych snach pokosztowa krwi. Cz ciebie jest Lat, a jego cz to ty. Przecie o tym wiesz, Bran. Lato rzuci si do ataku, lecz Meera zagrodzia mu drog, uderzajc trjzbem. Wilk skrci gwatownie i zacz kry wok niej, szukajc sposobnoci. Dziewczyna ledzia go wzrokiem. Odwoaj go, Bran. Lato! krzykn chopiec. Do mnie, Lato! Waln si w udo otwart doni tak mocno, e a ogarno j mrowienie, cho w sparaliowanej nodze nie poczu nic. Wilkor skoczy raz jeszcze i trjzb Meery uderzy po raz drugi. Lato uskoczy i zatoczy kolejny krg. Krzaki zaszeleciy i zza Czar-drzewa wylaza chuda, czarna, szczerzca zby posta. Wo bya silna i jego brat poczu zapach gniewu. Bran poczu, e je mu si wosy na karku. Meera staa obok Jojena. Po obu stronach mieli wilki. Bran, odwoaj je. Nie potrafi!

 Jojen, wa na drzewo. Nie ma potrzeby. To nie jest dzie mojej mierci. Rb, co ci mwi! krzykna. Jej brat wspi si na pie Czar-drzewa, chwytajc si elementw drewnianej twarzy. Wilkory podeszy bliej. Meera porzucia trjzb i sie, podskoczya w gr i zapaa za ga. Gdy wdrapywaa si na konar, szczki Kudacza kapny tu poniej jej kostki. Lato usiad i zacz wy, podczas gdy czarny wilkor tarmosi sie, potrzsajc ni zawzicie. Dopiero wtedy Bran przypomnia sobie, e nie s sami. Otoczy usta domi. Hodor! krzykn. Hodor! Hodor! Bardzo si ba i z jakiego powodu rwnie wstydzi. Hodorowi nic nie zrobi zapewni siedzcych na drzewie przyjaci. Mino par chwil, nim usyszeli niemelodyjne nucenie i pojawi si chopiec stajenny. By na wp ubrany i pokrywao go boto z gorcej sadzawki, lecz Brana nigdy dotd jego widok nie ucieszy tak bardzo. Hodor, pom mi. Przegnaj wilki. Przegnaj je. Suga z zapaem wzi si do dziea. Wymachiwa rkami i tupa potnymi nogami krzyczc: Hodor! Hodor! Najpierw podbieg do jednego wilka, a potem do drugiego. Pierwszy czmychn Kudacz, ktry warkn jeszcze na poegnanie i znikn wrd listowia. Kiedy Lato mia ju do, podszed do Brana i pooy si obok niego. Gdy tylko Meera dotkna stopami ziemi, zapaa w rce trjzb i sie. Jojen ani na moment nie spuszcza wzroku z Laty. Jeszcze porozmawiamy obieca Branowi. To byy wilki, nie ja. Nie rozumia, dlaczego nagle wpady w sza. Moe maester Luwin mia racj, e zamkn je w boym gaju. Hodor, zanie mnie do maestera Luwina rozkaza. Wieyczka maestera, nad ktr znajdowaa si ptaszarnia, bya jednym z ulubionych miejsc Brana. Luwin by beznadziejnym baaganiarzem, lecz stosy jego ksig, zwojw i butelek byy dla Brana czym znajomym i uspokajajcym, podobnie jak ysinka i trzepoczce rkawy lunych, szarych szat maestera. Kruki te lubi. Luwin siedzia na wysokim zydlu, zajty pisaniem. Pod nieobecno ser Rodrika na jego barki spad cay ciar zarzdzania zamkiem. Ksi odezwa si, gdy do izby wszed Hodor jeszcze za wczenie na lekcje. Maester kadego popoudnia powica kilka godzin na uczenie Brana, Rickona i Walderw Freyw. Hodor, stj spokojnie. Bran zapa obiema rkami za uchwyt pochodni i wycign si z kosza. Wisia przez chwil na rkach, po czym Hodor zanis go na krzeso. Meera mwi, e jej brat ma zielony wzrok. Maester Luwin podrapa si w nos gsim pirem.

 Naprawd? Bran skin gow. Mwie mi, e dzieci lasu miay zielony wzrok. Pamitam. Niektrzy z nich twierdzili, e dysponuj tak moc. Ich mdrcw zwano zielonymi oczami. Czy to bya magia? Jeli koniecznie chcesz, moesz tak to zwa z braku lepszego sowa. W istocie bya to tylko inna posta wiedzy. A na czym polegaa? Luwin odoy piro. Nikt naprawd tego nie wie, Bran. Dzieci lasu odeszy ze wiata, a ich mdro znikna razem z nimi. Sdzimy, e miao to co wsplnego z twarzami drzew. Pierwsi Ludzie wierzyli, e zielone oczy widz oczyma Czar-drzew. Dlatego wanie, gdy tylko toczyli wojn z dziemi lasu, wycinali drzewa. Podobno zielone oczy miay te wadz nad lenymi zwierztami i ptakami, a nawet rybami. Czy mody Reed twierdzi, e posiada tak moc? Nie. Chyba nie. Ale Meera mwi, e jego sny czasem si sprawdzaj. Wszystkim nam si to niekiedy zdarza. Tobie ni si twj pan ojciec w kryptach, nim jeszcze dowiedzielimy si o jego mierci. Pamitasz? Rickonowi te. Mielimy ten sam sen. Moesz to nazwa zielonym wzrokiem, jeli chcesz... ale nie zapominaj o tym, e mielicie z Rickonem dziesitki tysicy snw, ktre si nie sprawdziy. Przypominasz sobie moe, czego uczyem ci o naszyjniku, ktry nosi kady maester? Bran zastanawia si chwil, prbujc sobie przypomnie. Maester wykuwa swj acuch w Cytadeli w Starym Miecie. Nadaje mu si ten ksztat dlatego, e przysigacie suy, a skada si on z rnych metali dlatego, e suycie krlestwu, a w krlestwie yj najrozmaitsi ludzie. Gdy opanujecie now umiejtno, dodajecie do niego kolejne ogniwo. Czarne elazo symbolizuje krukarstwo, srebro uzdrawianie, a zoto umiejtno rachowania. Nie pamitam wszystkich. Luwin wsun palec pod acuch i zacz nim obraca, cal za calem. Mia grub szyj, jak na tak drobnego mczyzn, i acuch otacza j ciasno, lecz po kilku pocigniciach zdoa pokaza cay. To jest valyriaska stal oznajmi, gdy na jego grdyce zatrzymao si ogniwo z ciemnoszarego metalu. Tylko jeden maester na stu nosi podobne ogniwo. Oznacza ono, e studiowaem to, co w Cytadeli zwie si wyszymi tajemnicami. Z braku lepszego okrelenia, magi. To fascynujca dziedzina, lecz nie ma z niej wielkiego poytku. Dlatego tak niewielu maesterw zaprzta ni sobie gow. Wszyscy ci, ktrzy prbuj zgbi wysze tajemnice, prdzej czy pniej prbuj swych si w rzucaniu zakl. Musz przyzna, e ja rwnie

ulegem tej pokusie. Rozumiesz, byem chopcem, a ktry chopiec nie marzy potajemnie, e odkryje w sobie niezwyke moce? Moje wysiki nie przyniosy mi jednak wicej ni tysicowi uczniw przedtem i tysicowi tych, ktrzy przyszli po mnie. Musz ze smutkiem stwierdzi, e magia nie jest skuteczna. Czasami jednak jest sprzeciwi si Bran. Miaem przecie ten sen i Rickon te. A na wschodzie s magowie i czarnoksinicy... S tam ludzie, ktrzy podaj si za magw i czarnoksinikw poprawi go maester Luwin. Miaem w Cytadeli przyjaciela, ktry potrafi wycign czowiekowi z ucha r, ale nie wiedzia o magii wicej ode mnie. Och, nie ulega wtpliwoci, e istnieje wiele rzeczy, ktrych nie rozumiemy. Mijaj stulecia i tysiclecia, a czowiek za swego ycia widzi zaledwie kilka zim. Patrzymy na gry i zwiemy je wiecznymi... a przecie z biegiem czasu gry wznosz si i upadaj, rzeki zmieniaj bieg, gwiazdy spadaj z nieba, a wielkie miasta zatapia morze. Sdzimy, e nawet bogowie s miertelni. Wszystko si zmienia. By moe magia bya ongi na wiecie potn si, ale to ju przeszo. Zostaa po niej jedynie smuka dymu, ktry utrzymuje si jeszcze w powietrzu, cho wielki poar ju wygas. A nawet t pozostao rozwiewa wiatr. Ostatnim wgielkiem bya Valyria, a ona ulega zagadzie. Smokw ju nie ma, olbrzymy wyginy, a o dzieciach lasu i caej ich wiedzy zapomniano. Nie, ksi, Jojen Reed moe mie czasem sny, ktre jego zdaniem si sprawdzaj, ale to nie znaczy, e ma zielony wzrok. Nikt z yjcych nie dysponuje t moc. Bran powtrzy to wszystko Meerze Reed, gdy przysza do niego o zmierzchu. Siedzia w aweczce w oknie wykuszowym, patrzc, jak zapalaj si wiata. Przykro mi z powodu tego, co stao si z wilkami. Lato nie powinien by atakowa Jojena, ale Jojen te nie powinien mwi takich rzeczy o moich snach. Wrona kamaa, kiedy powiedziaa, e umiem lata, i twj brat te kama. A moe to twj maester si myli. Nie myli si. Nawet ojciec polega na jego radach. Nie wtpi, e ich sucha, ale koniec kocw sam podejmowa decyzj. Bran, czy mog ci opowiedzie sen o tobie i twoich przybranych braciach, ktry przyni si Jojenowi? Walderowie nie s moimi brami. Nie zwrcia uwagi na jego sowa. Siedzielicie przy kolacji, ale jedzenie przynis wam nie suga, a maester Luwin. Tobie da krlewsk porcj pieczeni, miso niedopieczone i krwiste, lecz pachnce tak smakowicie, e wszystkim do ust podesza linka. Miso, ktre da Freyom, byo stare, szare i martwe. A mimo to im kolacja smakowaa bardziej ni tobie. Nic z tego nie rozumiem. Mj brat mwi, e zrozumiesz. I wtedy porozmawiamy znowu. Bran niemal ba si tego wieczoru zasi do kolacji, lecz, gdy ju to zrobi, podano mu pasztet z gobia, tak jak wszystkim obecnym. Nie widzia niczego osobliwego w porcjach,

ktre dostali Walderowie. Maester Luwin ma racj pomyla. Bez wzgldu na sowa Jojena, do Winterfell nie zbliao si adne niebezpieczestwo. Bran poczu ulg... lecz rwnie rozczarowanie. Gdyby magia istniaa, wszystko byoby moliwe. Duchy mogyby straszy, drzewa mwi, a kalecy chopcy zosta rycerzami. Ale tak nie jest powiedzia, lec po ciemku w ku. Nie ma adnej magii, a opowieci nie mwi prawdy. A on nigdy nie bdzie chodzi ani lata. I nie zostanie rycerzem.

Tyrion
Sitowie drapao podeszwy jego bosych stp. Mj kuzyn wybra sobie dziwaczn por na wizyt oznajmi Tyrion rozespanemu Podrickowi Payneowi, ktry z pewnoci oczekiwa, e namiestnik upiecze go ywcem za to, e obudzi go o takiej godzinie. Zaprowad go do mojej samotni i powiedz mu, e wkrtce przyjd. Sdzc po panujcej za oknem ciemnoci, byo ju dobrze po pnocy. Czy Lancel myli, e o tak pnej porze bd senny i otumaniony? zada sobie pytanie Tyrion. Nie, on prawie w ogle nie myli. To robota Cersei. Jego siostr czekao rozczarowanie. Nawet lec w ou, pracowa a do rana, czytajc przy migotliwym wietle wiecy raporty donosicieli Varysa bd te przerzucajc ksigi rachunkowe Littlefingera, a wreszcie oczy zaczynay go bole i nie widzia ju wyranie kolumn cyfr. Spryska sobie twarz odrobin letniej wody ze stojcej obok ka miski, po czym przykucn na chwil w toalecie, gdzie jego nag skr muskao zimne, nocne powietrze. Ser Lancel mia szesnacie lat i nie syn z cierpliwoci. Niech sobie zaczeka. To z pewnoci wyprowadzi go z rwnowagi. Oprniwszy kiszki, Tyrion wsun si w szlafrok i przygadzi palcami rzadkie, powe wosy, chcc wyglda jak wieo obudzony. Ser Lancel spacerowa w kko przed wygasym kominkiem. Mia na sobie rozcit, czerwon szat z aksamitu, z czarn, jedwabn podpink pod rkawami. U jego pasa wisia wysadzany klejnotami sztylet oraz miecz w pozacanej pochwie. Kuzynie przywita go Tyrion. Odwiedzasz mnie zbyt rzadko. Czemu zawdziczam t nieoczekiwan przyjemno? Jej Mio krlowa regentka przysaa mnie tu, bym rozkaza ci uwolni wielkiego maestera Pycellea. Ser Lancel pokaza Tyrionowi karmazynow wstk z lwi pieczci Cersei odcinit w zotym laku. Oto nakaz.

 Rzeczywicie. Tyrion zby go skinieniem doni. Mam nadziej, e moja siostra nie przecia si zbytnio. Wyzdrowiaa dopiero niedawno i szkoda by byo, gdyby doszo do nawrotu choroby. Jej Mio jest ju zdrowa odpar zwile ser Lancel. To muzyka dla moich uszu. Ale wolabym usysze inn melodi. Trzeba byo poda jej wiksz dawk. Mia nadziej, e bdzie mia jeszcze kilka dni spokoju od Cersei, lecz wiadomo o jej powrocie do zdrowia nie zaskoczya go zbytnio. Ostatecznie bya bliniacz siostr Jaimea. Rozcign usta w uprzejmym umiechu. Pod, rozpal ogie na kominku. Tu jest stanowczo za zimno. Wychylisz ze mn kielich, Lancelu? Grzane wino pomaga mi zasn. Sypiam dobrze odpar ser Lancel. Przybyem tu na rozkaz Jej Mioci, a nie po to, eby z tob pi, Krasnalu. Tyrionowi przemkna przez gow myl, e pasowanie na rycerza dodao chopakowi miaoci podobnie jak haniebna rola, jak odegra w zamordowaniu krla Roberta. Wino to niebezpieczny napj. Napeni z umiechem kielich. A co do wielkiego maestera Pycellea... to jeli moja siostra tak si o niego niepokoi, to mona by si spodziewa, e przyjdzie tu osobicie. A ona przysaa ciebie. Co mam o tym sdzi? Sd sobie, co chcesz, pod warunkiem, e uwolnisz winia. Wielki maester jest wiernym przyjacielem krlowej regentki, ktra otacza go sw opiek. Na ustach chopaka pojawi si cie szyderczego umiechu. Rozmowa sprawiaa mu wyran przyjemno. Uczy si od Cersei. Jej Mio nigdy si nie pogodzi z podobnym gwatem. Przypomina ci, e jest regentk Joffreya. A ja jestem jego namiestnikiem. Namiestnik suy poinformowa go mody rycerz wyniosym tonem. A regent sprawuje rzdy, dopki krl nie osignie penoletnoci. Powiniene mi to wszystko spisa, ebym atwiej to zapamita. Ogie buzowa ju wesoo. Moesz ju odej, Pod zakomunikowa Tyrion giermkowi. Dopiero gdy chopiec wyszed, zwrci si w stron Lancela. Jest co jeszcze? Tak. Jej Mio polecia mi poinformowa ci, e ser Jacelyn Bywater odmwi wykonania rozkazu wydanego w imieniu krla. To znaczy, e Cersei rozkazaa mu ju uwolni Pycellea, a on jej nie posucha. Rozumiem. Jej Mio nalega, by tego czowieka usunito z urzdu i aresztowano za zdrad. Ostrzegam ci... Tyrion odstawi puchar. Nie bd sucha twoich ostrzee, chopcze. Ser poprawi go sztywnym tonem Lancel, dotykajc miecza, by moe po to, by przypomnie Tyrionowi, e ma go u pasa. Uwaaj, jak si do mnie zwracasz, Krasnalu.

Z pewnoci chcia, by jego sowa zabrzmiay gronie, lecz mieszny meszek na grnej wardze zniweczy cay efekt. Och, zostaw ten miecz. Wystarczy, e krzykn, a Shagga wpadnie do rodka i ci zabije. Toporem, nie bukakiem wina. Lancel zaczerwieni si. Czyby by a tak gupi, e sdzi, i rola, jak odegra w zamordowaniu Roberta, pozostanie niezauwaona? Jestem rycerzem... Zauwayem to. Powiedz mi, czy Cersei kazaa ci pasowa, zanim wzia ci do swego oa, czy dopiero potem? Bysk w zielonych oczach Lancela stanowi wystarczajcy dowd winy. A wic Varys mwi prawd. No c, nikt nie moe twierdzi, e moja siostra nie kocha rodziny. C to, nie masz nic do powiedzenia? adnych nowych ostrzee, ser? Odwoasz te obrzydliwe kalumnie albo... Daj spokj. Czy zastanawiae si, co zrobi Joffrey, jeli mu powiem, e zamordowae jego ojca po to, by spa z jego matk? To nie byo tak! zaprotestowa przeraony Lancel. Nie? A waciwie jak? To krlowa daa mi wzmocnione wino! Twj ojciec, lord Tywin, kiedy uczyniono mnie krlewskim giermkiem, rozkaza mi spenia wszystkie jej rozkazy. Czy kaza ci te si z ni pieprzy? Spjrz tylko na niego. Nie jest taki wysoki ani nie ma tak piknej twarzy, a jego wosy nie s zote, lecz rudawoblond, ale... przypuszczam, e nawet marna kopia Jaimea jest lepsza ni puste loe. Nie? Tak te sdziem. Nie chciaem... robiem tylko to, co mi kazano... Chcesz mnie przekona, e szczerze tego wszystkiego nienawidzie? Otrzymae zaszczytn pozycj na dworze, pasowano ci na rycerza, a noc moja siostra rozkadaa dla ciebie nogi, tak, to musiao by naprawd okropne. Tyrion wsta. Zaczekaj tutaj. Jego Mio zechce to wszystko usysze. Odwaga natychmiast opucia ser Lancela. Mody rycerz pad na kolana, przemieniony w przeraonego chopaka. Zmiuj si, panie. Bagam ci. Zostaw to dla Joffreya. On lubi, gdy go bagaj. Panie, wypeniaem rozkazy twej siostry, krlowej, sam tak powiedziae, ale Jego Mio... on tego nie zrozumie... Chcesz, ebym ukry prawd przed krlem? Dla mojego ojca! Opuszcz miasto i wszystko zostanie zapomniane! Przyrzekam, e poo temu kres... Tyrionowi trudno byo powstrzyma miech.

 Nie sdz. Chopak by zupenie zagubiony. Panie? Dobrze mnie syszysz. Mj ojciec rozkaza ci sucha mej siostry? No to jej suchaj. Bd blisko niej, zdobd jej zaufanie i zaspokajaj j tak czsto, jak tego zada. Nikt si o niczym nie dowie... pod warunkiem, e dochowasz wiary mnie. Chc wiedzie, co robi Cersei. Dokd chodzi, z kim i o czym rozmawia, jakie snuje plany. Wszystko. A ty bdziesz tym, ktry mi to powie, prawda? Tak, panie zgodzi si Lancel bez chwili wahania. Uczyni to. Przysigam. Co tylko rozkaesz. Wsta. Tyrion napeni drugi kielich i wcisn go chopakowi w donie. Wypijmy za nasze porozumienie. Zapewniam ci, e o ile mi wiadomo, w zamku nie ma ani jednego dzika. Lancel unis puchar i przekn trunek, cho ruchy mia sztywne. Umiechnij si, kuzynie. Moja siostra to pikna kobieta, a wszystko to robisz dla dobra krlestwa. Moesz te na tym bardzo dobrze wyj. Tytu rycerza to drobiazg. Jeli okaesz si bystry, uczyni ci lordem. Tyrion zakrci winem w kielichu. Chcemy, eby Cersei darzya ci zaufaniem. Wr do niej i powiadom j, e bagam o wybaczenie. Powiedz, e mnie przestraszye, e nie chc konfliktu i od tej pory nic nie uczyni bez jej zgody. Ale... jej dania... Och, dostanie Pycellea. Naprawd? zapyta zdumiony Lancel. Tyrion umiechn si. Uwolni go jutro. Mgbym przysic, e nie spad mu wos z gowy, ale nie byaby to prawda. Tak czy inaczej, nic wielkiego mu si nie stao, chocia nie rcz za jego wigor. Ciemnica to niezdrowe miejsce dla kogo w jego wieku. Cersei moe go sobie zatrzyma jako zabaweczk albo odesa na Mur. Nie obchodzi mnie, co z nim zrobi, ale nie pozwol, eby zasiada w radzie. A ser Jacelyn? Powiedz mojej siostrze, e jeste przekonany, i z czasem wydusisz ze mnie zgod w tej sprawie. To powinno j na jaki czas uspokoi. Jak sobie yczysz. Lancel dopi wino. Jeszcze jedno. Krl Robert nie yje i byoby bardzo kopotliwe, gdyby pogrona w aobie wdowa staa si nagle brzemienna. Panie, ja... my... krlowa zabronia mi... Jego uszy przybray karmazynow barw Lannisterw. Spuszczam si na jej brzuch, panie.

 Nie wtpi, e jest bardzo pikny. Moesz go zwila, kiedy tylko zechcesz, ale uwaaj, by twoja rosa nie spada w niepodane miejsce. Nie chc ju nowych siostrzecw. Czy to jasne? Ser Lancel pokoni si sztywno i wyszed. Tyrion pozwoli sobie na chwil wspczucia dla chopaka. To kolejny gupiec i miczak, ale nie zasuguje na to, co mu zrobilimy z Cersei. Cae szczcie, e stryj Kevan mia jeszcze dwch innych synw, bo nie wydawao si prawdopodobne, by ten mia poy jeszcze rok. Gdy Cersei dowie si, e j zdradzi, natychmiast kae go zgadzi, a jeli z aski bogw niczego si nie domyli, Lancel nie przeyje dnia, w ktrym Jaime Lannister wrci do Krlewskiej Przystani. Pytanie tylko, czy Jaime zamorduje go w szale zazdroci, czy te Cersei zrobi to pierwsza, eby jej brat o niczym si nie dowiedzia. Tyrion stawia na Cersei. Ogarn go niepokj. Wiedzia, e dzisiejszej nocy ju nie zanie. W kadym razie nie tutaj. Podrick Payne spa na krzele pod drzwiami samotni. Tyrion potrzsn chopakiem. Wezwij Bronna, a potem zbiegnij do stajni i osiodaj dwa konie. Oczy giermka byy mtne i rozespane. Konie. Takie wielkie brzowe zwierzaki, ktre lubi jabka. Na pewno je kiedy widziae. Maj cztery nogi i ogon. Ale najpierw id po Bronna. Najemnik zjawi si szybko. Kto ci naszcza do zupy? zapyta. Jak zwykle Cersei. Powinienem si ju przyzwyczai do tego smaku, no ale trudno. Moja sodka siostra chyba uwaa mnie za Neda Starka. Syszaem, e on by wyszy. Ale nie po tym, jak Joff ci mu gow. Powiniene ubra si cieplej. Noc jest zimna. Wybieramy si gdzie? Czy wszyscy najemnicy s tacy domylni? Na ulicach byo niebezpiecznie, lecz z Bronnem u boku Tyrion nie obawia si niczego. Wartownicy wypucili ich przez tyln bram w pnocnym murze. Potem obaj ruszyli Alej Czarnych Cieni a do stp Wielkiego Wzgrza Aegona, gdzie skrcili w wiski Zauek, mijajc szeregi zamknitych okiennic oraz wysokie budynki z drewna i kamienia, ktrych grne pitra wznosiy si tak wysoko nad ulic, e mona byo odnie wraenie, i si stykaj. Ksiyc zdawa si ich ledzi, wygldajc znienacka zza kominw. Nie spotkali nikogo poza samotn staruszk, ktra niosa zdechego kota, trzymajc go za ogon. Obrzucia ich penym strachu spojrzeniem, jakby si baa, e ukradn jej obiad, po czym bez sowa skrya si w mroku. Tyrion myla o ludziach, ktrzy penili przed nim funkcj namiestnika i przegrali w walce z jego podstpn siostr. Nie mieli szans. Ludzie tacy, jak oni... zbyt honorowi, eby y,

zanadto szlachetni, by sra gwnem. Cersei codziennie poera podobnych gupcw na niadanie. eby pokona moj siostr, trzeba podj gr na jej warunkach, a tego lordowie Arryn i Stark nie byliby w stanie zrobi. Nic dziwnego, e obaj zeszli z tego wiata, podczas gdy Tyrion Lannister nigdy nie czu si bardziej peen ycia. Na balu w dniu wita plonw mg wyglda komicznie i groteskowo, lecz z tym tacem radzi sobie wietnie. Mimo pnej pory w burdelu byo peno ludzi. Chataya przywitaa ich uprzejmie i zaprowadzia do gwnej sali. Bronn poszed na gr z ciemnook dziewczyn z Dorne, ale Alayaya bya akurat zajta. Bardzo si ucieszy na twj widok zapewnia Chataya. Ka przygotowa dla ciebie pokj w wieyczce. Czy zechcesz osodzi sobie oczekiwanie kielichem wina, panie? Zechc odpar. Wino byo marne w porwnaniu z trunkami z Arbor, ktre zwykle tu podawano. Musisz nam wybaczy, panie. Ostatnio za adn cen nie mog dosta dobrego wina wyjania Chataya. Obawiam si, e nie ty jedna. Poualaa si jeszcze chwil, po czym przeprosia go i wymkna si na zewntrz. Przystojna kobieta pomyla Tyrion, ledzc j wzrokiem. Rzadko widywa tak eleganckie i pene godnoci dziwki, cho szczerze mwic, Chataya uwaaa si raczej za kapank. Moe na tym wanie polega tajemnica. Nie chodzi o to, co robimy, ale jakimi motywami si kierujemy. Z jakiego powodu ta myl go pocieszya. Kilku klientw spogldao na niego z ukosa. Kiedy ostatnio pokaza si publicznie, jaki mczyzna splun na niego... a waciwie sprbowa splun. Trafi w Bronna, a w przyszoci bdzie musia spluwa z bezzbnych ust. Czy wasza lordowska mo czuje si niekochany? Dancy usiada mu na kolanach i skubna jego ucho. Potrafi temu zaradzi. Tyrion potrzsn z umiechem gow. Jeste nad wyraz pikna, sodziutka, ale ostatnio polubiem lekarstwo Alayayi. To dlatego, e nigdy nie prbowae mojego. Wasza lordowska mo zawsze wybiera Yay. Jest dobra, ale ja jestem lepsza. Nie zechcesz si przekona? Moe nastpnym razem. Tyrion nie wtpi, e Dancy to smakowity ksek. Miaa zadarty nosek, mnstwo werwy, piegi i gste, rude wosy opadajce poniej talii. W rezydencji jednak czekaa na niego Shae. Dziewczyna zachichotaa, wsuna mu rk midzy uda i cisna go przez spodnie. On chyba nie chce czeka na nastpny raz orzeka. Wolaby policzy wszystkie moje piegi. Dancy. Alayaya staa w drzwiach, czarna i spokojna, spowita w przejrzysty, zielony jedwab. Jego lordowska mo przyszed do mnie.

Tyrion uwolni si delikatnie z obj dziewczyny i wsta z fotela. Dancy nie przeja si tym zbytnio. Nastpnym razem przypomniaa mu, po czym woya sobie palec w usta i zacza go ssa. Biedna Dancy odezwaa si czarnoskra dziewczyna, prowadzc go po schodach. Zostay jej jeszcze dwa tygodnie. Jeli do tego czasu jej nie wybierzesz, przegra swe czarne pery do Marei. Marei bya spokojn, delikatn, jasnoskr dziewczyn, ktr Tyrion zauway raz czy dwa. Miae zielone oczy, porcelanow cer i dugie, proste, srebrzyste wosy. Bya niezwykle pikna, lecz stanowczo zbyt powana. Bardzo bym nie chcia, eby biedactwo stracio przeze mnie pery. To nastpnym razem zabierz j na gr. Moe i tak zrobi. Nie sdz, panie rzeka z umiechem. Ma racj pomyla. Nie uczyni tego. Shae moe by zwyczajn dziwk, ale na swj sposb jestem jej wierny. Gdy dotarli na miejsce, otworzy drzwi szafy i przyjrza si dziewczynie z zainteresowaniem. Co robisz, kiedy mnie nie ma? Uniosa ramiona i przecigna si jak czarna, gadkoskra kotka. pi. Odkd zacze nas odwiedza, panie, jestem znacznie bardziej wypoczta. A Marei uczy nas czyta i moe wkrtce bd moga spdza czas nad ksik. Sen jest dobry stwierdzi. Ale ksiki s lepsze. Pocaowa j lekko w policzek, zszed na d i ruszy tunelem. Gdy wyjeda ze stajni na srokatym waachu, usysza unoszce si nad dachami dwiki muzyki. Mio byo pomyle, e mimo wojny i godu ludziom chce si jeszcze piewa. Gow wypeniy mu znane nuty. Przez chwil mia niemal wraenie, e syszy Tysh, ktra piewaa mu p ycia temu. cign wodze, eby si wsucha. Melodia si nie zgadzaa, a piew by za cichy, by mg zrozumie sowa. A wic to inna piosenka. Dlaczego by nie? Ostatecznie jego sodka, niewinna Tysha bya od pocztku do koca oszustk, zwyk kurw, ktr opaci jego brat Jaime, by zrobi z niego mczyzn. Uwolniem si od jej widma pomyla. Przeladowao mnie przez p ycia, ale ju jej nie potrzebuj, tak jak nie potrzebuj Alayayi, Dancy, Marei ani setek innych im podobnych, z ktrymi spaem przez wszystkie te lata. Mam teraz Shae. Shae. Brama rezydencji byy zamknita i zaryglowana. Tyrion wali w ni tak dugo, a wreszcie zdobna, brzowa klapa judasza otworzya si z trzaskiem. To ja.

Czowiek, ktry wpuci go do rodka, by jednym z najurodziwszych znalezisk Varysa, braavoskim noownikiem, ktry mia zajcz warg i niedowidzia. Tyrion nie chcia, eby wok Shae codziennie krcili si modzi, przystojni stranicy. Znajd mi starych, brzydkich mczyzn z bliznami, najlepiej impotentw powiedzia eunuchowi. Mczyzn, ktrzy wol chopcw. Albo takich, ktrzy wol owce, jeli ju o tym mowa. Varys nie natrafi na adnego mionika owiec, znalaz jednak eunucha dusiciela oraz par obrzydliwie cuchncych Ibbeczykw, ktrzy kochali swe topory rwnie mocno, co siebie nawzajem. Reszta stanowia zestaw najemnikw godnych najciemniejszego lochu, a kady z nich by brzydszy od poprzedniego. Gdy Varys mu ich zademonstrowa, Tyrion ba si, e posun si za daleko, Shae jednak nie poskarya si ani sowem. A dlaczego miaaby to robi? Nigdy nie skarya si na mnie, a jestem brzydszy ni wszyscy ci stranicy razem wzici. Moe w ogle nie dostrzega brzydoty. Mimo to Tyrion chtniej wykorzystaby do pilnowania rezydencji niektrych ze swych ludzi z gr, by moe Czarne Uszy Chelli albo Ksiycowych Braci. Wierzy w ich elazn wierno oraz poczucie honoru mocniej ni w chciwo najemnikw. Ryzyko byo jednak zbyt wielkie. Caa Krlewska Przysta wiedziaa, e dzicy nale do niego. Gdyby przysa tu Czarne Uszy, byoby tylko kwesti czasu, nim wszyscy w miecie usyszeliby, e krlewski namiestnik utrzymuje konkubin. Jeden z Ibbeczykw odprowadzi konia do stajni. Obudzie j? zapyta Tyrion. Nie, panie. wietnie. Ogie na kominku w sypialni dopala si ju, lecz w pokoju byo nadal ciepo i Shae zrzucia z siebie koce. Spaa nago na puchowym posaniu. Mikkie krzywizny jej modego ciaa majaczyy w bladym blasku ognia. Tyrion stan w drzwiach, napawajc si jej widokiem. Modsza ni Marei, sodsza ni Dancy, pikniejsza ni Alayaya. Jest wszystkim, czego mi trzeba, a nawet czym wicej. Zada sobie pytanie, jak dziwka moe wyglda tak czysto, sodko i niewinnie. Nie chcia jej niepokoi, ale stan mu na sam jej widok. Pozwoli, by jego szaty opady na podog, po czym wczoga si do ka, rozsun delikatnie jej nogi i pocaowa j midzy udami. Wyszeptaa co przez sen. Pocaowa j raz jeszcze i zacz liza jej sekretn sodycz, a jego broda i jej cipka zrobiy si zupenie wilgotne. Gdy jkna cicho i zadraa, wspi si wyej, wszed w ni i niemal natychmiast eksplodowa. Oczy miaa otwarte. Umiechaa si i gaskaa go po gowie. Wanie miaam cudowny sen, panie wyszeptaa. Przygryz jej ma, tward sutk, po czym wspar gow na jej ramieniu. Nie wyszed z niej. Wolaby nigdy z niej nie wychodzi.

 To nie sen obieca. Wszystko to dzieje si naprawd pomyla. Wojny, intrygi, wielka, krwawa rozgrywka i ja w jej rodku... ja, karze, potwr, ten, ktrym gardzili i z ktrego si miali, a teraz mam wszystko, wadz, miasto i dziewczyn. Po to wanie zostaem stworzony i, niech bogowie mi wybacz, kocham to... I j. I j.

Arya
Dawno ju zapomniano, jakie nazwy nada swym wieom Harren Czarny. Teraz zwano je Wie Strachu, Wie Wdowy, Jczc Wie, Wie Duchw i Krlewskim Stosem. Arya spaa w pytkiej wnce w olbrzymich piwnicach pod Jczc Wie. Dali jej siennik. Miaa te wod, w ktrej w kadej chwili moga si umy, oraz kawaek myda. Praca bya cika, nie cisza jednak ni pokonywanie codziennie wielu mil. asica nie musiaa ywi si robakami i owadami, tak jak Arry. Codziennie dostawaa chleb, kasz jczmienn z kawakami marchewki i rzepy, a raz na dwa tygodnie nawet troch misa. Gorca Buka jada jeszcze lepiej. Trafi w odpowiednie dla siebie miejsce, do kuchni okrgego kamiennego budynku z kopulastym dachem, ktry stanowi odrbny wiat. Arya spoywaa posiki za ustawionym na kole stoem w piwnicach, razem z Weeseem i reszt jego podopiecznych, czasem jednak wysyano j po jedzenie i moga chwil pogada z Gorc Buk, ktry nie potrafi zapamita, e jest teraz asic, i wci mwi do niej Arry, mimo e wiedzia, i jest dziewczyn. Raz prbowa da jej ukradkiem gorcy placek z jabkami, ale zrobi to tak nieudolnie, e dwaj kucharze to zauwayli. Zabrali placek i zbili chopaka wielk, drewnian chochl. Gendryego odesano do kuni. Arya rzadko go widywaa. Jeli za chodzi o tych, z ktrymi suya, nie chciaa nawet zna ich imion. Gdyby je poznaa, to kiedy umr, zaboli j to bardziej. Wikszo bya starsza od niej i z ochot zostawiaa j w spokoju. Harrenhal by olbrzymi i wiksza cz zamku popada ju w ruin. Jego pani bya lady Whent, ktra bya chorym rodu Tullych, lecz wykorzystywaa jedynie doln trzeci cz dwch z piciu wie, a reszt zaniedbaa. A teraz ucieka i garstka suby, ktr zostawia, nie bya w stanie zaspokoi potrzeb wszystkich rycerzy, lordw i szlachetnie urodzonych winiw sprowadzonych tu przez lorda Tywina. Dlatego Lannisterowie musieli grabi nie tylko kosztownoci i prowiant, lecz rwnie sucych. Opowiadano, e lord Tywin zamierza przywrci Harrenhal dawn chwa i uczyni z niego po wojnie sw siedzib. Weese wykorzystywa Ary jako goca, kaza jej przynosi jedzenie z kuchni i wod ze studni, a czasem usugiwa przy stole w Komnacie Koszarowej nad zbrojowni, gdzie stoowali si onierze. Najczciej jednak musiaa my podogi. Parter Jczcej Wiey

zajmoway spichrze i magazyny, a na dwch nastpnych pitrach stacjonowaa cz garnizonu, lecz grne kondygnacje stay puste od osiemdziesiciu lat. Lord Tywin rozkaza przywrci je do stanu uywalnoci. Trzeba byo wymy podogi, usun z okien warstw brudu, wynie na zewntrz poamane krzesa i zbutwiae ka. Na najwyszym pitrze peno byo gniazd wielkich, czarnych nietoperzy, ktre rd Whentw mia w herbie, a w piwnicach kryy si szczury... a niektrzy twierdzili, e take duchy Harrena Czarnego i jego synw. Arya uwaaa, e gadaj gupoty. Krl Harren i jego synowie zginli w Krlewskim Stosie. Std wanie wzia si nazwa tej wiey. Dlaczego mieliby przechodzi przez dziedziniec po to, by j straszy? Jczca Wiea jczaa tylko wtedy, gdy wia pnocny wiatr. rdem dwiku byo powietrze przenikajce przez szczeliny w spkanym od upau kamieniu. Jeli w Harrenhal byy duchy, jej nigdy nie niepokoiy. Baa si ywych ludzi, Weesea i ser Gregora Cleganea, a take samego lorda Tywina Lannistera. Mia on swe apartamenty w Krlewskim Stosie, ktry nadal by najwyszy i najpotniejszy ze wszystkich wie, cho przekrzywi si pod ciarem stopionego kamienia, co nadao mu wygld olbrzymiej, na wp wypalonej, czarnej wiecy. Zastanawiaa si, co zrobiby lord Tywin, gdyby podesza do niego i wyznaa, e jest Ary Stark. Wiedziaa jednak, e nigdy nie udaoby si jej zbliy do niego na tyle, by moga z nim porozmawia, a zreszt i tak by jej nie uwierzy, a potem Weese zbiby j do krwi. Na swj drobny, pyszakowaty sposb, Weese by prawie tak samo straszny, jak ser Gregor Clegane. Gra zabija ludzi jak muchy, lecz przez wikszo czasu nawet nie zdawa sobie sprawy z ich obecnoci. Weese zawsze wiedzia, gdzie s i co robi jego podkomendni. Czasem zna nawet ich myli. Bi ich za kady drobiazg. Mia brzydk, aciat suk, ktra bya prawie tak samo za jak on. Arya nigdy w yciu nie spotkaa psa, ktry mierdziaby tak paskudnie. Raz poszczu zwierz na chopca latrynowego, ktry mu podpad. Suka wygryza nieszcznikowi kawa misa z ydki, a Weese mia si gono. Potrzebowa tylko trzech dni, by zdoby wysokie miejsce w jej conocnych modlitwach. Weese szeptaa na samym pocztku. Dunsen, Chiswyck, Polliver, Raff Sodyczek, askotek i Ogar. Ser Gregor, ser Amory, ser Ilyn, ser Meryn, krl Joffrey, krlowa Cersei. Jeli pozwoli sobie zapomnie cho jednego z nich, to jak go potem odnajdzie, eby go zabi? Na drodze czua si jak owca, a Harrenhal zamieni j w mysz. W gryzcej, wenianej szacie przypominaa szar myszk i jak myszka krya si w zagbieniach, szczelinach i ciemnych zakamarkach zamku, pierzchajc z drogi potnym. Czasem odnosia wraenie, e wszyscy, ktrzy mieszkaj za tymi grubymi murami s myszami rwnie rycerze i wielcy lordowie. Na tle olbrzymiego zamczyska nawet Gregor Clegane wydawa si may. Harrenhal zajmowa obszar trzykrotnie rozleglejszy ni Winterfell, a jego zabudowania byy wiksze tyle razy, e nawet nie sposb byo ich

porwnywa. W jego stajniach miecio si tysic koni, boy gaj zajmowa dwadziecia akrw, kuchnie dorwnyway rozmiarami Wielkiej Komnacie Winterfell, a wielka komnata, noszca grnolotn nazw Komnaty Stu Palenisk, cho byo ich tylko trzydzieci kilka (Arya dwukrotnie prbowaa je policzy, lecz za pierwszym razem wyszo jej trzydzieci trzy, a za drugim trzydzieci pi), bya tak ogromna, e lord Tywin mgby w niej wyprawi uczt dla caej swej armii (ale nigdy tego nie zrobi). Mury, drzwi, komnaty, schody, wszystko to zbudowano na nieludzk skal, ktra przywodzia Aryi na myl opowieci Starej Niani, mwice o mieszkajcych za Murem olbrzymach. Lordowie i damy nie zauwaali szarych myszek pod swymi stopami, Arya moga wic pozna najrniejsze tajemnice tylko dziki temu, e podczas pracy miaa uszy otwarte. adna Pia ze spiarni bya dziwk, ktra zamierzaa przespa si ze wszystkimi rycerzami w zamku. ona stranika wiziennego bya w ciy, ale prawdziwym ojcem dziecka by albo ser Alyn Stackspear, albo bard o przydomku Biaozby Wat. Lord Lefford za stoem artowa sobie z duchw, lecz przy ou zawsze zostawia zapalon wiec. Giermek ser Dunavera, Jodge, nie potrafi noc zatrzyma moczu. Kucharze nienawidzili ser Harysa Swyfta i pluli mu do jedzenia. Raz nawet podsuchaa, jak suca maestera Tothmurea opowiada swemu bratu o jakim licie, w ktrym napisano, e Joffrey jest bkartem i nie ma adnych praw do tronu. Lord Tywin rozkaza spali pismo i nigdy ju nie powtarza takich plugastw wyszeptaa dziewczyna. Dowiedziaa si te, e do wojny przyczyli si bracia krla Roberta, Stannis i Renly. Obaj s teraz krlami oznajmi Weese. Mamy w kraju wicej krlw ni szczurw w tym zamku. Nawet ludzie Lannisterw zastanawiali si, jak dugo Joffrey utrzyma si na elaznym Tronie. Chopak nie ma adnej armii poza tymi zotymi paszczami, a rzdz nim eunuch, karze i kobieta wyszeptao nad winem jakie panitko. Na co zdadz si w bitwie tacy jak oni? Zawsze te mwiono o Bericu Dondarrionie. Jaki tusty ucznik utrzymywa, e zabili go Krwawi Komedianci, lecz inni go wymiali. Lorch zaatwi go pod Rwcym Wodospadem, a Gra utuk go ju dwa razy. Stawiam srebrnego jelenia, e tym razem te nie umar na dobre. Arya dopiero dwa tygodnie pniej dowiedziaa si, kim s Krwawi Komedianci. Do Harrenhal przybya wwczas najdziwniejsza grupa zbrojnych, jak w yciu widziaa. Pod sztandarem z czarnym kozem o zakrwawionych rogach jechali ludzie o skrze barwy miedzi, ktrzy mieli wplecione w warkocze dzwoneczki, lansjerzy dosiadajcy koni w czarno-biae paski, ucznicy o upudrowanych policzkach, przysadzici, kudaci mczyni dziercy pokryte futrem tarcze, brzowoskrzy ludzie w paszczach ozdobionych pirami, wiotki

bazen w zielono-rowym stroju, uzbrojeni w miecze onierze z fantastycznymi, rozwidlonymi brodami barwionymi na zielono, fioletowo i srebrno, wcznicy z kolorowymi bliznami na policzkach, szczupy mczyzna w szacie septona, drugi, o ojcowskim wygldzie, odziany w szary strj maestera, i trzeci, ktry sprawia wraenie chorego, a skrzany paszcz mia obszyty dugimi splotami blond wosw. Na czele jecha chudy jak tyka, bardzo wysoki czowiek, ktrego zapadnit, wyndznia twarz wyduaa jeszcze czarna, pozlepiana broda, spywajca z wydatnego podbrdka niemal do pasa. Zawieszony u ku sioda hem z czarnej stali by uksztatowany na podobiestwo koziego ba. Na szyi mia acuch zoony z ogniw o najrniejszych ksztatach i rozmiarach, zrobionych z rnych metali. Dosiada jednego z niezwykych czarno-biaych koni. Lepiej trzymaj si z dala od tej bandy, asico ostrzeg j Weese, gdy zauway, e przyglda si czowiekowi z kozim hemem. Towarzyszyli mu dwaj kumple od kielicha, zbrojni na subie u lorda Lefforda. Co to za ludzie? zapytaa. Jeden z onierzy wybuchn miechem. owcy stp, dziewczynko. Paluchy Koza. Krwawi Komedianci lorda Tywina. Masz groch zamiast rozumu. Jeli przez ciebie obedr j ze skry, sam bdziesz szorowa te cholerne schody warkn Weese. To najemnicy, asico. Zw si Dzielnymi Kompanionami. Nie uywaj innych nazw tam, gdzie mog ci usysze, bo gorzko poaujesz. Ten z kozim hemem to ich kapitan, lord Vargo Hoat. To nie aden pierdolony lord sprzeciwi si jeden z onierzy. Tak powiedzia ser Amory. Jest tylko zwykym najemnikiem z zalinion gb, ktry ma zbyt wysokie mniemanie o sobie. To prawda zgodzi si Weese. Ale ona niech lepiej nazywa go lordem, jeli chce zachowa wszystkie czci ciaa. Arya ponownie przyjrzaa si Vargo Hoatowi. Ile potworw suy lordowi Tywinowi? Dzielni Kompanioni stacjonowali w Wiey Wdowy, Arya nie musiaa wic im usugiwa. Cieszya si z tego. Noc, ktrej najemnicy przybyli do zamku, doszo do burdy midzy nimi a kilkoma ludmi Lannisterw. Giermek ser Harysa Swyfta otrzyma miertelne pchnicie noem, a dwch Krwawych Komediantw odnioso rany. Nastpnego ranka lord Tywin kaza powiesi obu na wiey bramnej, razem z jednym z ucznikw lorda Lyddena. Weese utrzymywa, e to ucznik sprowokowa awantur, drwic z najemnikw z powodu Berica Dondarriona. Gdy wisielcy przestali wierzga nogami, Vargo Hoat i ser Harys objli si, pocaowali i przysigli, e odtd bd si miowa. Lord Tywin przyglda im si uwanie. Ary mieszy linicy si i seplenicy Vargo Hoat, wiedziaa jednak, e lepiej nie mia si gono.

Krwawi Komedianci nie zatrzymali si w Harrenhal zbyt dugo, lecz przed ich odjazdem Arya usyszaa, jak jeden z najemnikw wspomnia, i pnocna armia pod dowdztwem Roosea Boltona zaja rubinowy brd Tridentu. Jeli omieli si przej na drug stron, lord Tywin znowu go zmiady, tak jak nad Zielonymi Widami oznajmi jaki lannisterski ucznik, lecz jego towarzysze go zakrzyczeli. Bolton nigdzie si nie ruszy, dopki Mody Wilk nie wymaszeruje z Riverrun ze swymi wilkami i dzikusami z pnocy. Arya nie wiedziaa, e jej brat jest tak niedaleko. Riverrun byo znacznie bliej ni Winterfell, cho nie bya pewna, w ktr stron od Harrenhal ley. Jako bym tam trafia. Jestem tego pewna. Gdybym tylko zdoaa std uciec. Na myl, e znowu ujrzy twarz Robba, musiaa przygry warg. Chc te zobaczy Jona, Brana, Rickona i matk, a nawet Sans... ucauj j i poprosz o wybaczenie, jak prawdziwa dama. To si jej spodoba. Suchajc tego, co mwiono na dziedzicu, dowiedziaa si, e w grnych komnatach Wiey Strachu przebywaj trzy tuziny winiw wzitych do niewoli podczas jakiej bitwy nad Zielonymi Widami Tridentu. Wikszoci z nich przyznano wolno w granicach zamku w zamian za przysig, e nie bd prbowali ucieczki. Przysigli, e nie uciekn, ale nie przysigali, e nie pomog mi w ucieczce pomylaa. Jecy jedli za wasnym stoem w Komnacie Stu Palenisk i czsto widywao si ich na zewntrz. Czterej bracia codziennie wiczyli razem na Dziedzicu Stopionego Kamienia, uywajc drewnianych tarcz i kijw. Trzech z nich byo Freyami z Przeprawy, a czwarty bkartem. Nie zostali jednak w zamku dugo. Pewnego dnia dwaj ich bracia przybyli pod sztandarem pokoju, przywieli skrzynk zota i zapacili okup rycerzom, ktrzy ich pojmali. Szstka Freyw razem opucia zamek. Nikt jednak nie przywiz okupu za ludzi z pnocy. Gorca Buka powiedzia jej, e jedno tuste panitko cigle si krci po kuchniach w poszukiwaniu jakiego smacznego kska. Wsy mczyzny byy tak gste, e zakryway mu usta, a zapinka jego paszcza miaa ksztat srebrnego trjzba ozdobionego szafirami. By winiem nie lorda Tywina, lecz wybuchowego, brodatego modzieca, ktry odziany w czarny paszcz wyszywany w biae soca lubi chodzi sam po murach, pojma jaki wdrowny rycerz, zamierzajcy wzbogaci si na okupie. Sansa wiedziaaby, kim s obaj jecy, lecz Aryi nigdy zbytnio nie obchodziy tytuy i herby. Gdy tylko septa Mordane zaczynaa opowiada o historii tego czy tamtego rodu, dziewczynka pograa si w marzeniach, czekajc niecierpliwie na koniec lekcji. Pamitaa jednak lorda Cerwyna. Jego ziemie leay niedaleko od Winterfell i zarwno on, jak i jego syn Cley czsto ich odwiedzali. Zrzdzeniem losu by on jednak jedynym jecem, ktrego nigdy nie widziaa. Lea w ou w swej celi, wracajc do zdrowia po odniesionej ranie. Przez wiele dni zastanawiaa si, w jaki sposb mogaby si przemkn obok stranikw, by si z nim zobaczy. Gdyby j pozna, honor nakazaby mu jej pomc.

Lord z pewnoci mia zoto, moe wic zapaciby kilku najemnikom lorda Tywina za to, eby zabrali j do Riverrun. Ojciec zawsze mawia, e wikszo najemnikw za wystarczajc ilo zota jest gotowa zdradzi kadego. Pewnego ranka zauwaya jednak, jak trzy zakapturzone kobiety w szarych szatach milczcych sistr aduj na wz zwoki. Ciao zaszyto w paszcz z najwspanialszego jedwabiu, ozdobiony wyszytym toporem. Gdy Arya zapytaa kto umar, jeden z wartownikw odpowiedzia jej, e lord Cerwyn. Te sowa byy dla niej jak kopnicie w brzuch. I tak by ci nie pomg pomylaa, gdy siostry wyjeday wozem przez bram. Nie potrafi pomc nawet samemu sobie, ty gupia myszko. Wrcia do mycia podg, biegania na posyki i podsuchiwania pod drzwiami. Dowiedziaa si, e lord Tywin wkrtce pomaszeruje na Riverrun. Albo ruszy na poudnie, na Wysogrd, gdzie nikt si go nie spodziewa. Nie, musi broni Krlewskiej Przystani, najwiksz grob jest Stannis. Kaza Gregorowi Cleganeowi i Vargo Hoatowi rozbi Roosea Boltona, ktry jest sztyletem wbitym w jego plecy. Wysa kruki do Orlego Gniazda, chcc polubi lady Lys Arryn i zdoby Dolin. Kupi ton srebra, by wyku magiczne miecze, ktre zabij wargw Starkw. Napisa do lady Stark, proponujc pokj i Krlobjca wkrtce bdzie wolny. Cho kruki codziennie przylatyway i odlatyway, lord Tywin wikszo dni spdza za zamknitymi drzwiami w towarzystwie swej rady wojennej. Arya widywaa go niekiedy, lecz jedynie z daleka. Raz chodzi po murze w towarzystwie trzech maesterw i grubego jeca z gstymi wsami, a innym razem jecha do obozu ze swymi lordami chorymi, najczciej jednak sta w zadaszonej galerii, obserwujc szkolonych na dziedzicu ludzi. Obie donie zaciska na zotej gace miecza. Opowiadano, e lord Tywin najbardziej ze wszystkiego kocha zoto. Syszaa, jak jeden z giermkw artowa, e nawet sra zotem. Lord Lannister wyglda krzepko jak na starego czowieka. Mia sztywne, zociste wsy i ys gow. Co w jego twarzy przypominao Aryi ojca, mimo e wcale nie byli do siebie podobni. To po prostu lordowska mina pomylaa. Pamitaa, jak pani matka mwia kiedy ojcu, eby zrobi lordowsk min i zaatwi jak spraw. Ojciec rozemia si na te sowa. Nie potrafia sobie wyobrazi, by lord Tywin kiedykolwiek si mia. Pewnego popoudnia, gdy czekaa z wiadrem pod studni, zaskrzypiay zawiasy wschodniej bramy. Pod unoszon krat przejechaa stpa grupa ludzi. Gdy zauwaya na tarczy ich wodza mantykor, przeszyo j ukucie nienawici. W wietle dnia ser Amory Lorch wyglda mniej przeraajco ni w blasku pochodni, nadal jednak mia wiskie oczka. Jedna z kobiet powiedziaa, e jego ludzie okryli cae jezioro, cigajc Berica Dondarriona i zabijajc buntownikw. Nie bylimy buntownikami pomylaa Arya. Bylimy Nocn Stra, a Nocna Stra nie opowiada si po niczyjej stronie. Ser Amory mia jednak teraz mniej ludzi, a wielu z nich byo rannych. Mam nadziej, e rany im zropiej. Mam nadziej, e wszyscy umr.

Potem ujrzaa trzech jedcw podajcych na kocu kolumny. Rorge mia na gowie czarny phem z szerokim elaznym nosalem, pod ktrym trudno byo dostrzec, e nie ma nosa. Ksacz wlk si obok niego na wierzchowcu, ktry sprawia wraenie, e zaraz zaamie si pod jego ciarem. Ciao pokryway mu na wp zagojone oparzenia, nadajce mu wygld jeszcze obrzydliwszy ni przedtem. Za to Jaqen Hghar nadal si umiecha. Strj wci mia brudny i obdarty, znalaz jednak czas, by si umy i uczesa. Lnice rudo-biae wosy opaday mu na ramiona. Syszaa, jak dziewczta chichocz do siebie z podziwu. Trzeba byo zostawi ich na pastw ognia. Tak mwi Gendry. Szkoda, e go nie posuchaam. Gdyby nie rzucia im siekiery, wszyscy trzej by zginli. Na chwil ogarn j strach, przejechali jednak obok niej, nie okazujc zainteresowania. Tylko Jaqen Hghar spojrza w jej stron, a i on nie zatrzyma na niej wzroku. Nie pozna mnie pomylaa. Arry by maym, wojowniczym chopcem z mieczem, a ja jestem szar jak myszka dziewczynk z wiadrem. Reszt dnia spdzia na myciu schodw w Jczcej Wiey. Wieczorem donie jej krwawiy, a ramiona dray z wyczerpania, gdy dwigaa wiadro do piwnicy. Zbyt zmczona by je, przeprosia Weesea i pooya si na sienniku, eby zasn. Weese zacza ziewajc. Dunsen, Chiswyck, Polliver, Raff Sodyczek. askotek i Ogar. Ser Gregor, ser Amory, ser Ilyn, ser Meryn, krl Joffrey, krlowa Cersei. Przemkno jej przez gow, e moe powinna doda do swej modlitwy jeszcze trzy imiona, lecz bya zbyt zmczona, by rozstrzygn t kwesti ju dzi. niy si jej wilki biegajce swobodnie po lesie, gdy nagle czyja silna do zatkaa jej usta niczym gadki, ciepy kamie, twarda i nieustpliwa. Arya obudzia si natychmiast, szarpic si gwatownie. Dziewczynka nic nie mwi usyszaa szept tu obok ucha. Dziewczynka trzyma usta zamknite, nikt nic nie syszy i przyjaciele mog porozmawia potajemnie. Zgoda? Zdoaa skin leciutko gow. Serce walio jej jak szalone. Jaqen Hghar cofn do. W piwnicy byo ciemno cho oko wykol i nie widziaa jego twarzy, mimo e dzielio ich zaledwie kilka cali. Czua jednak jego wo. Skra pachniaa czystoci i mydem, a we wosy wtar sobie wonnoci. Chopiec zamieni si w dziewczynk wyszepta. Zawsze byam dziewczynk. Mylaam, e mnie nie zauwaye. Mczyzna widzi. Mczyzna wie. Przypomniaa sobie, e go nienawidzi. Przestraszyam si ciebie. Jeste teraz jednym z nich. Powinnam bya pozwoli, eby spon. Po co tu przyszede? Uciekaj albo zawoam Weesea. Mczyzna spaca dugi. Jest winien trzech. Trzech?

 Czerwony Bg musi dosta to, co mu si naley, sodka dziewczynko. Za ycie mona zapaci tylko mierci. Dziewczynka uratowaa trzech, ktrzy naleeli do niego. Musi teraz da trzech na ich miejsce. Wymie imiona, a mczyzna zrobi reszt. Chce mi pomc zdaa sobie spraw. Zakrcio si jej w gowie od nagego przypywu nadziei. Zabierz mnie do Riverrun. To niedaleko. Gdybymy ukradli kilka koni, moglibymy... Pooy palec na jej wargach. Dostaniesz ode mnie trzy ycia. Nie wicej ani nie mniej. Trzy ycia i dug bdzie spacony. Dziewczynka musi si zastanowi. Ucaowa delikatnie jej wosy. Ale czasu nie ma wiele. Gdy Arya zapalia ogarek, po gociu zosta jedynie unoszcy si w powietrzu zapach imbiru i godzikw. Kobieta pica w ssiedniej niszy przetoczya si na drugi bok, skarc si na wiato. Arya zdmuchna wiec. Kiedy zamkna oczy, pojawiy si przed ni twarze. Joffrey i jego matka, Ilyn Payne, Meryn Trant i Sandor Clegane... ale wszyscy oni przebywali w Krlewskiej Przystani, setki mil std, a ser Gregor zatrzyma si w zamku tylko na kilka nocy, nim ruszy na kolejn wypraw upiecz, zabierajc ze sob Raffa, Chiswycka i askotka. By tu jednak ser Amory Lorch, a jego nienawidzia niemal rwnie mocno. Ale czy na pewno? Nie bya do koca przekonana. Zawsze zostawa jeszcze Weese. Rankiem znw o nim pomylaa. asico wymrucza, gdy ziewna z niewyspania. Jak jeszcze raz zobacz, e rozdziawiasz gb, wyrw ci jzyk i dam go suce. Uszczypn j mocno w ucho, eby mie pewno, i go zrozumiaa, a potem kaza jej znowu bra si za te schody. Powiedzia, e chce, by do zmierzchu byy wyszorowane a do trzeciego pomostu. Podczas pracy Arya mylaa o ludziach, ktrym yczya mierci. Wyobraaa sobie, e widzi na stopniach ich twarze, i szorowaa zawzicie schody, by je stamtd wymaza. Starkowie prowadzili wojn z Lannisterami, a ona pochodzia z rodu Starkw, powinna wic zabi tylu Lannisterw, ilu tylko zdoa. Na tym wanie polegay wojny. Nie sdzia jednak, by moga zaufa Jaqenowi. Powinnam sama si z nimi policzy. Kiedy jej ojciec skazywa kogo na mier, sam wykonywa wyrok swym wielkim mieczem, Lodem. Jeli odbieracie komu ycie, jestecie winni to, by spojrze mu w twarz i wysucha jego ostatnich sw powiedzia kiedy Robbowi i Jonowi. Przez dwa nastpne dni unikaa Jaqena Hghara. Nie sprawio jej to trudnoci. Bya maleka, a Harrenhal ogromny i nie brakowao w nim miejsc, w ktrych moga si ukry myszka. Potem wrci ser Gregor, szybciej ni oczekiwano. Tym razem zamiast stada winiw przygna stado kz. Syszaa, e straci czterech ludzi w jednym z nocnych atakw lorda

Berica, ale ci, ktrych nienawidzia, wrcili bez szkody i zatrzymali si na pierwszym pitrze Jczcej Wiey. Weese dba o to, by nie zabrako im trunkw. Wiecznie chce im si pi narzeka. asico, id na gr i zapytaj, czy maj jakie achy do zaatania. Ka kobietom si tym zaj. Arya wbiega na pitro po wyszorowanych schodach. Gdy wesza do komnaty, nikt nie zwrci na ni uwagi. Chiswyck siedzia przy kominku, trzymajc w rku rg peen ale. Opowiada jedn ze swych zabawnych historii. Nie odwaya si mu przerywa w obawie, e rozkwasi jej warg. To byo po turnieju namiestnika, ale jeszcze przed wojn mwi Chiswyck. Wracalimy wanie w siedmiu na zachd z ser Gregorem. By ze mn Raff i mody Joss Stilwood, ktry podczas turnieju suy serowi jako giermek. No wic dojedamy do tej penej szczyn rzeki. Jest w niej kupa wody, no bo niedawno lao. Nie ma mowy, ebymy mogli przej brodem, ale niedaleko jest piwiarnia, wic zapychamy do niej. Ser budzi piwowara i mwi mu, e ma zadba, by w naszych rogach nie zabrako ale, dopki wody nie opadn. Szkoda, e nie widzielicie, jak jego wiskie oczka zalniy na widok srebra. Przynosz nam piwo, on i jego crka, lecz od tych cienkich, brzowych szczyn wcale nie czuj si lepiej i ser te nie. I cay ten czas piwowar gada, e bardzo si cieszy, e si zjawilimy, bo przez te cae deszcze w ogle nie ma klientw. Dure ani na moment nie zamyka gby, co to, to nie, chocia ser nie odzywa si ani sowem, wcieky na Rycerza Kwiatuszkw i t pedalsk sztuczk, ktr go zaatwi. Wida, e ma zacinite usta, wic ja i reszta chopakw wiemy, e lepiej siedzie cicho, ale ten piwowar musi sobie pogada i nawet pyta sera, jak mu si poszczcio w turnieju. Ser tylko spojrza na niego po swojemu. Chiswyck zachichota, zakrztusi si ale i otar pian z ust grzbietem doni. A cay ten czas ta jego crka leje wszystkim piwo, maa grubaska, moe z osiemnacie lat... Raczej trzynacie wycedzi Raff Sodyczek. Tak czy inaczej, nie ma na czym zatrzyma oka, ale Eggon troch sobie podpi i zaczyna j obmacywa, no moe ja te troch j macam, a Raff mwi modemu Stillwoodowi, e powinien zacign dziewczyn na gr i wreszcie zosta mczyzn. To dodaje chopakowi odwagi. Joss siga dziewczynie pod spdnic, a ta wrzeszczy, upuszcza dzban i ucieka do kuchni. No i na tym byby koniec, ale ten stary dure idzie do sera i prosi go, eby kaza nam zostawi dziewczyn w spokoju, no bo przecie jest namaszczonym rycerzem i tak dalej. Ser Gregor nie zwraca dotd uwagi na nasze zabawy, ale teraz patrzy, no znacie to jego spojrzenie, i rozkazuje przyprowadzi dziewczyn. Stary musi wycign j z kuchni i moe mie pretensj tylko do siebie. Ser przyglda si jej uwanie i mwi: To jest ta kurwa, o ktr tak si boisz, a ten stary, zapijaczony przygup odpowiada mu w oczy: Moja Layna nie jest kurw, ser. Ser nawet nie mrugnie, tylko mwi: Teraz ju jest, rzuca mu nastpnego srebrnika, zdziera z dziewki sukni i bierze j na stole, na oczach taty, a ona miota si jak krlik i w ogle robi mnstwo haasu. Jak zobaczyem min starego, to tak si

rozemiaem, e a ale trysno mi nosem. Potem krzyki syszy jaki chopak, pewnikiem syn, i wybiega z piwnicy, przez co Raff musi mu wetkn sztylet w brzuch. Ser ju wtedy koczy i wraca do picia, a my wszyscy ustawiamy si w kolejce. Tobbot, wiecie jaki on jest, przewraca j na brzuch i zabiera si do niej z drugiej strony. Kiedy ja j miaem, dziewczynie odechciao si ju walczy. Moe uznaa, e jednak to lubi, chocia szczerze mwic, nie miabym nic przeciwko temu, eby troch si poszarpaa. A teraz bdzie najlepsze... kiedy ju jest po wszystkim, ser oznajmia staremu, e chce dosta reszt. Mwi, e dziewczyna nie bya warta srebrnika... i niech mnie szlag, jeli staruszek nie przynosi garci miedziakw, nie baga szlachetnego pana o wybaczenie i nie dzikuje mu za to, e zechcia skorzysta z jego gociny! Wszyscy mczyni ryknli miechem, jeszcze goniej ni Chiswyck, ktry rechota z wasnej opowieci tak gwatownie, e a smarki skapny mu na wystrzpion, siw brod. Arya staa w mrocznym wejciu, przygldajc si mu. Potem bez sowa zakrada si z powrotem do piwnic. Gdy Weese dowiedzia si, e nie zapytaa o ubrania do zacerowania, cign jej spodnie i zbi j trzcin tak mocno, e a krew spyna jej po udach. Arya zamkna jednak oczy i powtarzaa sobie w mylach wszystkie powiedzenia, ktrych nauczy jej Syrio, nie poczua wic prawie nic. Dwa dni pniej wysa j do Komnaty Koszarowej, eby usugiwaa przy stole. Gdy nalewaa wszystkim wina z dzbana, zauwaya Jaqena Hghara, ktry siedzia naprzeciwko wejcia nad wypenionym farszem bochnem chleba. Przygryza warg i rozejrzaa si nerwowo, by si upewni, e nigdzie nie wida Weesea. Strach tnie gbiej ni miecze pomylaa. Postpia krok naprzd, a potem drugi. Z kadym kolejnym krokiem coraz mniej przypominaa w swych oczach myszk. Posuwaa si wok awy, napeniajc wszystkim kielichy. Po prawej stronie Jaqena siedzia kompletnie pijany Rorge, ktry nie zwraca na ni uwagi. Arya pochylia si i prosto do ucha Lorathijczyka wyszeptaa: Chiswyck. Niczym nie okaza, e j usysza. Gdy dzban by ju pusty, pomkna do piwnicy, eby napeni go winem z beczki, i szybko wrcia na gr. Nikt nie umar z pragnienia ani nawet nie zauway jej chwilowej nieobecnoci. Przez nastpne dwa dni nic si nie wydarzyo, lecz gdy trzeciego dnia Arya zesza z Weeseem do kuchni po kolacj, usyszaa, e jej towarzysz oznajmi kucharce: Jeden z ludzi Gry spad noc z murw i zama sobie swj gupi kark. By pijany? zapytaa kobieta. Nie bardziej ni zwykle. Niektrzy powiadaj, e zrzuci go duch Harrena. Prychn pogardliwie, by zademonstrowa, co sdzi o takich opiniach.

To nie by Harren chciaa powiedzie Arya. To byam ja. Zabia Chiswycka jednym szeptem i umierci w ten sposb jeszcze dwch ludzi. To ja jestem duchem Harrenhal. A noc jej litania nienawici staa si krtsza o jedno imi.

Catelyn
Spotkanie wyznaczono na zielonej murawie usianej jasnoszarymi kapeluszami grzybw oraz pniakami wieo citych drzew. Przybylimy pierwsi, pani stwierdzi Hallis Mollen, gdy osadzili konie na wyrbie pomidzy armiami. Na jego kopii powiewa proporzec z wilkorem, herbem rodu Starkw. Catelyn nie widziaa std morza, czua jednak jego blisko. Wiejca ze wschodu bryza niosa ze sob intensywny zapach soli. Oddzia furaerw Stannisa Baratheona wyci drzewa, by zbudowa z nich katapulty i wiee oblnicze. Catelyn zadaa sobie pytanie, jak dugo rs ten lasek i czy Ned zatrzyma si tutaj, gdy powid swe wojska na poudnie, by pooy kres poprzedniemu obleniu Koca Burzy. Odnis wwczas wielkie zwycistwo, ktremu chway dodawa fakt, e byo bezkrwawe. Niech bogowie pozwol, bym zdoaa dokona tego samego modlia si Catelyn. Jej lennicy sdzili, e przyjazd tu by szalestwem. To nie nasza walka, pani upiera si ser Wendel Manderly. Wiem, e krl nie chciaby, eby jego matka naraaa si na niebezpieczestwo. Wszyscy si na nie naraamy odpowiedziaa mu, by moe zbyt ostro. Mylisz, e przybyam tu dla przyjemnoci, ser? Moje miejsce jest w Riverrun u boku umierajcego ojca albo z synami w Winterfell. Robb wysa mnie na poudnie po to, bym przemawiaa w jego imieniu i to wanie zamierzam uczyni. Wiedziaa, e trudno bdzie doprowadzi do zawarcia pokoju midzy tymi brami, dla dobra krlestwa musiaa jednak sprbowa osign ten cel. Za zlanymi deszczem polami i kamienistymi graniami dostrzegaa potny zamek Koniec Burzy, ktry wznosi si ku niebu, odwrcony plecami od niewidocznego morza. Na tle tej masy jasnoszarego kamienia oblegajca armia lorda Stannisa Baratheona wydawaa si maa i pozbawiona znaczenia niczym powiewajce chorgwiami myszy. Pieni opowiaday, e Koniec Burzy zbudowa w staroytnych czasach Durran, pierwszy krl burzy, ktry zdoby mio piknej Elenei, crki boga morza i bogini wiatru. W noc polubn Elenei oddaa dziewictwo miertelnemu czowiekowi i dlatego sama musiaa podzieli los miertelnikw. Jej pogreni w alu rodzice dali wyraz swemu gniewowi, wysyajc wiatr i wod, ktre zburzyy twierdz Durrana. Jego przyjaciele, bracia i gocie weselni zginli pod zwalonymi cianami albo zostali uniesieni na morze, jego samego Elenei

jednak osonia swymi ramionami i nic mu si nie stao, a gdy wreszcie nasta wit, wypowiedzia wojn bogom i poprzysig odbudowa rodzinny dom. Zbudowa jeszcze pi zamkw, kady wikszy i silniejszy od poprzedniego, lecz wszystkie z nich zburzyy potne huragany, ktre nadcigay znad Zatoki Rozbitkw, gnajc przed sob potne ciany wody. Jego lordowie przekonywali go, by nastpn twierdz wznis w gbi ldu, kapani twierdzili, e by przebaga bogw musi odda Elenei morzu, nawet prostaczkowie bagali go, eby ustpi. Durran nie chcia nawet o tym sysze. Wznis sidmy zamek, najpotniejszy ze wszystkich. Niektrzy powiadali, e podczas budowy pomagay mu dzieci lasu, ktre ksztatoway kamienie za pomoc magii, inni za utrzymywali, e wskazwek udzieli mu may chopiec, ktry potem zosta Branem Budowniczym. Bez wzgldu jednak na szczegy, opowie zawsze koczya si tak samo. Cho rozgniewani bogowie rzucali przeciw budowli kolejne burze, sidmy zamek opar si im wszystkim, a Durran Smutek Bogw i pikna Elenei mieszkali w nim a po kres swych dni. Bogowie nigdy nie zapominaj i nad wskim morzem po dzi dzie szalay huragany, lecz Koniec Burzy sta niewzruszony przez stulecia i dziesitki stuleci. Ten zamek by inny od wszystkich. Jego potny mur kurtynowy mia sto stp wysokoci i nie byo w nim furt ani strzelnic, a jedynie okrgy, gadki uk, ktrego kamienie byy tak idealnie dopasowane, e nie pozostaa adna szczelina, zaamanie ani luka, przez ktre do rodka mgby si wedrze wiatr. Mur w mia podobno czterdzieci stp gruboci w najwszym miejscu, a w czci zwrconej ku morzu prawie osiemdziesit. Odstp midzy dwiema warstwami skalnych blokw wypeniono tam piaskiem i gruzem. Ten kolosalny wa chroni kuchnie, stajnie i dziedzice przed wiatrem i falami. Wiea bya tu tylko jedna gigantyczna baszta od strony morza pozbawiona okien, tak ogromna, e suya jako spichlerz, koszary, komnata jadalna i kwatera lorda. Wieczyy j potne blanki, ktre nadaway jej z oddali wygld kolczastej pici sterczcej z uniesionej ku grze rki. Pani zawoa Hal Mollen. Z maego, schludnego obozowiska pod murami wyonio si dwch jedcw, ktrzy ruszyli ku nim stpa. To chyba bdzie krl Stannis. Bez wtpienia. Catelyn przygldaa si im. To z pewnoci Stannis, ale nie jedzie pod sztandarem Baratheonw. Chorgiew nie miaa intensywnie zotej barwy flagi Renlyego, lecz bya jasnota, a zdobicy j herb by czerwony, cho nie potrafia z oddali dostrzec jego ksztatu. Renly mia przyby ostatni. Zakomunikowa jej to, gdy wyruszaa w drog. Zamierza dosi konia dopiero wtedy, gdy zobaczy, e jego brat si zblia. Ten, kto zjawia si pierwszy, musi czeka na pozostaych, a Renly nie zamierza tego robi. To typowe zabawy krlw tumaczya sobie. No c, ona nie bya krlem i nie musiaa poda za ich przykadem. Przywyka do czekania.

Gdy Stannis si zbliy, zobaczya, e ma na gowie koron z czerwonego zota o kolcach uksztatowanych na podobiestwo pomieni. Pas mia wysadzany granatami i tymi topazami, a w rkoje jego miecza wprawiono wielki, prostoktny rubin. Poza tym jego ubir by prosty: nabijany wiekami skrzany kaftan narzucony na pikowany wams, znoszone buty i spodnie z brzowej weny. Herb na tej jak soce chorgwi wyobraa czerwone serce otoczone pomaraczowym pomieniem. By tam te jele w koronie... ale zmniejszony i umieszczony na tle serca. Jeszcze dziwniej wygldaa niosca sztandar osoba spowita od stp do gw w czerwie kobieta o twarzy skrytej pod kapturem szkaratnego paszcza. Czerwona kapanka pomylaa zdumiona Catelyn. Ta sekta bya liczna i potna w lecych daleko na wschodzie Wolnych Miastach, lecz w Siedmiu Krlestwach jej wyznawcw byo niewielu. Lady Stark odezwa si Stannis Baratheon z lodowat uprzejmoci, cigajc wodze. Pochyli gow. Odkd ostatnio go widziaa, wyysia jeszcze bardziej. Lordzie Stannisie odpowiedziaa. Zacisn masywne szczki poronite krtko przystrzyon brod, nie zada jednak, by tytuowaa go krlem, za co bya mu wdziczna. Nie spodziewaem si, e spotkam ci pod Kocem Burzy. A ja nie spodziewaam si tu trafi. Skierowa na ni zakopotane spojrzenie gboko osadzonych oczu. Nie by czowiekiem stworzonym do uprzejmych pogawdek. Przykro mi z powodu mierci twego ma oznajmi. Cho Eddard Stark nie by mi przyjacielem. Nigdy nie by twym wrogiem, panie. Gdy lordowie Tyrell i Redwyne chcieli wzi ci godem w tym zamku, to Eddard Stark przyby ci z odsiecz. Na rozkaz mego brata, a nie z mioci do mnie odpar Stannis. Nie zaprzeczam, e lord Eddard speni swj obowizek. Ale czy ja kiedykolwiek uczyniem mniej? To ja powinienem by namiestnikiem Roberta. Taka bya wola twego brata. Ned nie chcia tego tytuu. A jednak go przyj. Aczkolwiek nalea si on mnie. Mimo to masz moje sowo, e wymierz sprawiedliwo jego mordercom. Obaj ci ludzie, ktrzy chc by krlami, bardzo lubi obiecywa gowy. Twj brat zoy mi tak sam obietnic. Szczerze mwic, wolaabym odzyska crki, a sprawiedliwo zostawi bogom. Jeli po zdobyciu miasta odnajd twe dzieci, natychmiast ci je odel. ywe lub martwe, sugerowa jego ton. A kiedy to si stanie, lordzie Stannisie? Krlewska Przysta ley niedaleko od twej Smoczej Skay, a mimo to widz ci tutaj.

 Jeste szczera, lady Stark. No c, ja te odpowiem ci szczerze. eby zdoby miasto, potrzebne mi siy tych poudniowych lordw, ktrych widz po drugiej stronie pola. Su teraz mojemu bratu i musz mu ich odebra. Ludzie sami decyduj, komu chc suy, panie. Ci lordowie przysigli wierno Robertowi i rodowi Baratheonw. Gdybycie z bratem zapomnieli o dzielcym was sporze... Nie byoby midzy nami adnego sporu, gdyby Renly zechcia speni swj obowizek. Jestem starszym bratem i jego krlem. Domagam si tylko tego, do czego mam prawo. Renly jest mi winien wierno i posuszestwo. Zamierzam je na nim wymusi. Na nim i na caej reszcie. Stannis spojrza jej w twarz. A co sprowadza ci na pole bitwy, pani? Czyby rd Starkw postanowi wesprze mojego brata? Czy tak maj si teraz sprawy? Nigdy si nie ugnie pomylaa. Musiaa jednak sprbowa. Zbyt wiele od tego zaleao. Mj syn zosta z woli lordw i ludu krlem pnocy. Nie klka przed nikim, ale do wszystkich wyciga rk w gecie przyjani. Krlowie nie maj przyjaci stwierdzi bez ogrdek Stannis. Tylko poddanych i wrogw. I braci odezwa si wesoy gos za jej plecami. Zerkna za siebie i ujrzaa lorda Renlyego, ktry jecha midzy pniakami na zgrabnym koniku. Modszy z Baratheonw prezentowa si wspaniale. Mia na sobie zielony aksamitny wams oraz atasowy paszcz obszyty futrem popielic. Na skroniach nosi koron ze zotych r, ozdobion lnic nad czoem nefrytow gow jelenia, a dugie, ciemne wosy opaday mu na ramiona. Pas wysadzany by okruchami czarnego diamentu, a na szyi wisia zoty acuch ozdobiony szmaragdami. Chorgiew Renlyego rwnie niosa kobieta, cho Brienne skrywaa twarz i ciao za pytow zbroj, ktra nie pozwalaa okreli jej pci. Na szczycie jej dugiej na dwanacie stp kopii powiewa proporzec z czarnym jeleniem w koronie na zotym tle. Tkanina opotaa na wiejcej od morza bryzie. Lordzie Renly przywita go krtko brat. Krlu Renly. Czy to naprawd ty, Stannisie? Starszy z braci zmarszczy brwi. A kt inny mgby to by? Renly wzruszy od niechcenia ramionami. Kiedy zobaczyem t chorgiew, ogarno mnie zwtpienie. Czyj to sztandar? Mj wasny. Krl wzi sobie za herb gorejce serce Pana wiata odezwaa si spowita w czerwie kapanka. Renlyego wyranie to ubawio. To i lepiej. Gdybymy obaj walczyli pod tymi samymi chorgwiami, bitwa zrobiaby si okropnie chaotyczna.

 Miejmy nadziej, e nie dojdzie do bitwy wtrcia Catelyn. Wszyscy troje mamy wsplnego wroga, ktry chce nas zniszczy. Stannis spojrza na ni bez umiechu. elazny Tron z prawa naley si mnie. Wszyscy, ktrzy temu przecz, s moimi wrogami. Przeczy temu cae krlestwo, bracie zauway Renly. Starcy przecz temu w swym ostatnim tchnieniu, a nienarodzone dzieci w macicach swych matek. Przecz temu w Dorne i na Murze. Nikt nie chce ci na krla. Przykro mi. Stannis zacisn szczki. Twarz mu staa. Poprzysigem, e nie bd z tob pertraktowa, dopki nosisz t zdradzieck koron. Szkoda, e nie dotrzymaem sowa. To szalestwo odezwaa si ostrym tonem Catelyn. Lord Tywin siedzi w Harrenhal z dwudziestoma tysicami onierzy. Resztki wojsk Krlobjcy przegrupoway si pod Zotym Zbem, kolejna armia Lannisterw zbiera si w Casterly Rock, a Cersei i jej syn trzymaj w rku Krlewsk Przysta i wasz sawetny elazny Tron. Kady z was tytuuje si krlem, a przecie krlestwo krwawi i nikt poza moim synem nie podnosi miecza w jego obronie. Twj syn wygra kilka bitew. Ja wygram wojn. Lannisterowie mog zaczeka. Jeli masz jakie propozycje, to mw rzuci obcesowo Stannis albo sobie pjd. Prosz bardzo zgodzi si Renly. Proponuj, eby zsiad z konia, pad na kolana i przysig mi wierno. Stannis stumi wcieko. Na to nigdy nie przystan. Suye Robertowi. Dlaczego nie mnie? On by moim starszym bratem. Ty jeste modszy. Modszy, mielszy i znacznie przystojniejszy... ...a do tego jeste zodziejem i uzurpatorem. Targaryenowie zwali uzurpatorem Roberta, a on jako znis ten wstyd. Ja te go znios. Nie mog do tego dopuci. Posuchajcie wasnych sw! Gdybycie byli moimi synami, wziabym was za by, walna nimi o siebie i zamkna razem w sypialni, dopki bycie sobie nie przypomnieli, e jestecie brami. Stannis zmarszczy brwi. Nie posuwaj si za daleko, lady Stark. Jestem prawowitym krlem, a twj syn jest takim samym zdrajc jak mj brat. Jego dzie rwnie nadejdzie. Ta niczym nie osonita groba rozpalia jej wcieko.

 atwo nazywasz innych zdrajcami i uzurpatorami, panie, ale czym rnisz si od nas? Utrzymujesz, e tylko ty jeste prawowitym krlem, ale wydaje mi si, e Robert mia dwch synw. Zgodnie z wszystkimi prawami Siedmiu Krlestw prawowitym dziedzicem jest ksi Joffrey, a po nim Tommen... a my wszyscy jestemy zdrajcami, nawet jeli mamy po temu wane powody. Renly wybuchn miechem. Musisz wybaczy lady Catelyn, Stannisie. Przybya tu a z Riverrun. Spdzia dugi czas na koskim grzbiecie i obawiam si, e nie czytaa twojego liciku. Joffrey nie jest dzieckiem mego brata oznajmi bez ogrdek Stannis. Tommen rwnie nie. Obaj s bkartami. Dziewczynka rwnie. Wszyscy troje to plugawy owoc kazirodztwa. Czy nawet Cersei mogaby by a tak szalona? pomylaa Catelyn, ktrej z wraenia odebrao mow. Czy to nie sodka opowie, pani? zapyta Renly. Obozowaem wanie pod Horn Hill, gdy list dotar do lorda Tarlyego i musz przyzna, e odebrao mi dech w piersiach. Umiechn si do brata. Nie podejrzewaem, e jeste taki sprytny, Stannisie. Gdyby to byo prawd, rzeczywicie byby dziedzicem Roberta. Gdyby to byo prawd? Twierdzisz, e jestem kamc? Potrafisz dowie cho jednego sowa tej bajki? Stannis zazgrzyta zbami. Robert z pewnoci o niczym nie wiedzia, bo inaczej Cersei w mgnieniu oka straciaby gow pomylaa Catelyn. Lordzie Stannisie zapytaa jeli wiedziae, e krlowa jest winna tak monstrualnych zbrodni, to dlaczego milczae? Nie milczaem oznajmi Stannis. Podzieliem si swymi podejrzeniami z lordem Jonem Arrynem. A nie z wasnym bratem? Brat nigdy nie traktowa mnie zbyt serdecznie wyjani Stannis. I gdyby usysza te oskarenia z moich ust, uznaby tylko, e jestem maostkowy i interesowny. e chodzi mi o pozycj jego nastpcy. Sdziem, e Robert bdzie bardziej skonny uwierzy lordowi Arrynowi, ktrego miowa. Ach wtrci Renly. Mamy wic sowo nieboszczyka. Mylisz, e umar przypadkiem, ty lepy gupcze? Cersei kazaa go otru z obawy, e j zdemaskuje. Lord Jon gromadzi pewne dowody... ...ktre z pewnoci zginy razem z nim. To wielki pech. Catelyn przypomniaa sobie rne szczegy, dopasowujc je do siebie. Moja siostra Lysa oskarya krlow o zamordowanie jej ma w licie, ktry przesaa mi do Winterfell przyznaa. Pniej, w Orlim Gniedzie, oskarya o ten czyn brata krlowej, Tyriona.

Stannis achn si. Jeli kto wdepnie w gniazdo mij, jakie ma znaczenie, ktra z nich ugryzie go pierwsza? Cae to gadanie o mijach i o kazirodztwie jest bardzo zabawne, ale niczego nie zmienia. Moe i masz lepsze prawa do tronu, Stannisie, ale to ja mam wiksz armi. Renly wsun do pod paszcz. Widzc to, Stannis natychmiast chwyci za rkoje miecza, lecz nim zdy go wycign, jego brat wydoby zza pazuchy... brzoskwini. Poczstujesz si, bracie? zapyta z umiechem. To owoc z Wysogrodu. Zapewniam ci, e nigdy w yciu nie jade nic rwnie sodkiego. Nadgryz brzoskwini i z kcika ust spyn mu sok. Nie przyszedem tu je owocw odpar wcieky Stannis. Panowie! zaprotestowaa Catelyn. Mielimy omawia warunki zawarcia sojuszu, a nie obrzuca si obelgami. Czowiek nigdy nie powinien odmawia skosztowania brzoskwini stwierdzi Renly, odrzucajc pestk. Bo moe ju wicej nie mie okazji. ycie jest krtkie, Stannisie. Pamitaj, co mawiaj Starkowie. Nadchodzi zima. Otar usta grzbietem doni. Nie przyszedem tu te wysuchiwa grb. I nie syszae ich odwarkn Renly. Kiedy bd ci grozi, wyra si jasno. Szczerze mwic, nigdy ci nie lubiem, Stannisie, ale w naszych yach pynie ta sama krew i nie chciabym ci zabi. Jeli pragniesz Koca Burzy, dostaniesz go... jako dar od brata. Dam ci go, tak jak Robert kiedy podarowa go mnie. Nie moesz nikomu da tego, co nie naley do ciebie. Zamek jest mj. Renly odwrci si z westchnieniem w siodle. I co mam pocz z tym moim bratem, Brienne? Nie chce mojej brzoskwini, nie chce mojego zamku i nawet nie przyby na mj lub... Obaj wiemy, e cay ten twj lub by fars. Jeszcze przed rokiem planowae uczyni t dziewczyn jedn z dziwek Roberta. Planowaem uczyni j jego krlow sprzeciwi si Renly ale co to ma teraz za znaczenie? Roberta dopad dzik, a Margaery przypada mnie. Z pewnoci z radoci usyszysz, e przysza do mnie jako dziewica. W twoim ou zapewne zostanie ni a do mierci. Och, spodziewam si, e nim minie rok, powije mi syna. A ilu synw ty masz, Stannisie? Och, prawda, adnego. Renly umiechn si niewinnie. A jeli chodzi o twoj crk, to wietnie ci rozumiem. Gdyby moja ona wygldaa tak jak twoja, te wysyabym swego bazna, eby j zaspokoi. Do tego! rykn Stannis. Nie pozwol, by drwi ze mnie w ywe oczy. Rozumiesz? Nie pozwol!

Wyszarpn miecz z pochwy. Stal zalnia dziwnie jasno w bladym blasku soca. Najpierw wiecia czerwono, potem to, a wreszcie rozgorzaa bia un. Powietrze wok ora zamigotao jak od aru. Ko Catelyn zara i cofn si o krok, lecz Brienne stana midzy brami, wycigajc wasny miecz. Schowaj bro! krzykna do Stannisa. Cersei Lannister umiera ze miechu pomylaa znuona Catelyn. Stannis wymierzy gorejc kling w brata. Wiem, co to lito zagrzmia, cho syn z tego, e jest bezlitosny. Nie chc te plami wiatonocy krwi brata. Z uwagi na pami matki, ktra wydaa na wiat nas obu, daj ci ca noc, by mia czas rozway swe szalestwo, Renly. Zwi sztandary i przyjd do mnie przed witem, a ofiaruj ci Koniec Burzy i przywrc miejsce w radzie, a nawet uznam za swego dziedzica, dopki nie narodzi mi si syn. W przeciwnym razie nie ujdziesz mierci. Renly wybuchn miechem. Stannisie, przyznaj, e to bardzo adny miecz, ale wydaje mi si, e jego blask pozbawi ci wzroku. Spjrz na drug stron pola, bracie. Widzisz te wszystkie chorgwie? Mylisz, e kilka sztuk ptna uczyni ci krlem? Miecze Tyrellw uczyni mnie krlem. Rowan, Tarly i Caron uczyni mnie krlem. Toporem, buzdyganem i motem. Strzay Tarthw i kopie Penrosew. Fossowayowie, Cuyowie, Mullendoreowie, Estermontowie, Selmyowie, Hightowerowie, Oakheartowie, Craneowie, Caswellowie, Blackbarowie, Morrigenowie, Beesburyowie, Shermerowie, Dunnowie, Footlyowie... nawet rd Florentw, bracia i stryjowie twej ony. Wszyscy oni uczyni mnie krlem. Cae rycerstwo poudnia zebrao si pod moimi sztandarami, a to jedynie drobna cz mej potgi. Z tyu poda piechota, sto tysicy ludzi uzbrojonych w miecze, wcznie i piki. Grozisz mi mierci? A co za tob stoi? Ta garstka hooty, ktr widz pod murami? Bd szczodry i powiem, e masz pi tysicy ludzi. Dorszowych lordw, cebulowych rycerzy i najemnikw. Poowa z nich zapewne przejdzie na moj stron jeszcze przed bitw. Moi zwiadowcy poinformowali mnie, e masz mniej ni czterystu konnych, wolnych, w utwardzanych skrach, ktrzy nie bd mieli adnych szans przeciw zbrojom i kopiom. Moesz si uwaa za dowiadczonego wojownika, Stannisie, ale ta twoja armia nie wytrzyma pierwszej szary mej przedniej stray. Zobaczymy, bracie. Gdy Stannis schowa miecz, na wiecie zrobio si troch ciemniej. Przekonamy si o wicie. Mam nadziej, e ten twj nowy bg jest miosierny, bracie. Stannis achn si wzgardliwie i odjecha galopem. Czerwona kapanka zatrzymaa si jeszcze na chwil. Myl raczej o wasnych grzechach, lordzie Renly rzucia, zawracajc wierzchowca.

Catelyn i lord Renly wrcili wsplnie do obozu, gdzie na jego powrt czekay tysice, a na ni garstka. Rozmowa bya zabawna, cho nic z niej nie wyniko zauway. Ciekawe, skd wzi taki miecz? No c, po bitwie Loras z pewnoci mi go podaruje. Bardzo auj, e musi do tego doj. Okazujesz al w wyjtkowo radosny sposb zauwaya Catelyn, ktrej przygnbienie nie byo udawane. Naprawd? Renly wzruszy ramionami. Moe i tak. Przyznaj, e nigdy nie darzyem Stannisa bratersk mioci. Mylisz, e ta jego historia jest prawdziwa? Jeli Joffrey to pomiot Krlobjcy... ... twj brat jest prawowitym dziedzicem tronu. Dopki yje przyzna Renly. Ale czy nie sdzisz, e to gupie prawo? Dlaczego najstarszy syn, a nie najlepszy? Nadaj si do noszenia korony, w przeciwiestwie do Roberta, a take Stannisa. Potrafi zosta wielkim krlem, silnym, ale szczodrym, inteligentnym, sprawiedliwym, pracowitym, lojalnym wobec przyjaci i straszliwym dla wrogw, a mimo to potraficym wybacza, cierpliwym... ... skromnym? podpowiedziaa Catelyn. Parskn miechem. Musisz pozwoli monarsze na par wad, pani. Catelyn czua si bardzo zmczona. Wszystkie jej wysiki spezy na niczym. Bracia Baratheonowie utopi si nawzajem we krwi, podczas gdy jej syn samotnie stawia czoo Lannisterom i nie bya w stanie w aden sposb tego powstrzyma. Najwyszy czas, bym wrcia do Riverrun, eby zamkn ojcu oczy pomylaa. Tyle przynajmniej mog zrobi. Z posowaniem idzie mi kiepsko, ale w aobie jestem dobra, niech bogowie maj mnie w opiece. Obz rozbito w dogodnym miejscu, na niskim, skalistym grzbiecie biegncym z pnocy na poudnie. By znacznie lepiej zorganizowany ni chaotyczne obozowisko nad brzegami Manderu, lecz czterokrotnie od niego mniejszy. Gdy Renly dowiedzia si, e jego brat oblega Koniec Burzy, podzieli swe siy, podobnie jak Robb pod Bliniakami. Tumy piechoty zostawi pod Gorzkim Mostem wraz z mod krlow, taborami, zwierztami pocigowymi i cikimi machinami oblniczymi, a na wschd poprowadzi tylko rycerzy i wolnych. Nawet pod tym wzgldem bardzo przypomina swego brata Roberta... tyle e Robert zawsze mia u boku Eddarda Starka, ktry temperowa jego miao sw rozwag. Ned z pewnoci przekonaby Roberta, eby zabra ca armi i otoczy Stannisa, oblegajc oblegajcych. Renly pozbawi si tej opcji, gnajc jak szaleniec, by zetrze si z bratem. Zostawi z tyu tabory z zaopatrzeniem. Zaprzone w muy i woy wozy wloky si wiele dni za nim. Musia jak najszybciej stan do bitwy, bo inaczej jego onierzom zagrozi gd.

Catelyn rozkazaa Halowi Mollenowi zaj si komi, a nastpnie udaa si z Renlym do krlewskiego namiotu, ktry sta w samym rodku obozu. Za cianami z zielonego jedwabiu kapitanowie i lordowie chorowie czekali na wieci o wyniku rokowa. Mj brat si nie zmieni oznajmi im mody krl. Brienne rozpia mu paszcz i zdja z czoa zot koron ozdobion nefrytem. Nie przejednaj go zamki ani uprzejmoci. da krwi. No c, jestem skonny speni jego yczenie. Wasza Mio, nie widz potrzeby stawa do bitwy odezwa si lord Mathis Rowan. Zamek ma siln zaog i pod dostatkiem zapasw, ser Cortnay Penrose to dowiadczony dowdca, a nie zbudowano jeszcze trebusza, ktry potrafiby zrobi wyom w murach Koca Burzy. Niech lord Stannis oblega zamek do woli. Nic mu to nie da. Podczas gdy bdzie tu siedzia godny i zmarznity, nie mogc nic zwojowa, my zdobdziemy Krlewsk Przysta. Chcesz, eby mwiono, e boj si Stannisa? Tylko gupcy mogliby tak twierdzi sprzeciwi si lord Mathis. Renly spojrza na pozostaych. A co wy na to? Uwaam, e Stannis jest dla ciebie zagroeniem oznajmi lord Randyll Tarly. Jeli nie stawisz mu czoa, bdzie obrasta w potg, podczas gdy twe siy zostan uszczuplone w bitwie. Lannisterw nie sposb pokona w jeden dzie. Gdy z nimi skoczysz, lord Stannis moe sta si rwnie silny jak ty... albo silniejszy. Inni poparli chrem t opini. Krl mia zadowolon min. W takim razie bdziemy walczy. Zawiodam Robba, tak samo jak Neda pomylaa Catelyn. Panie odezwaa si. Jeli zdecydowae si stan do bitwy, nie mam tu ju nic do roboty. Prosz o pozwolenie na powrt do Riverrun. Nie zgadzam si. Renly usiad na skadanym krzele. Zesztywniaa. Chciaam pomc ci zawrze pokj, panie. Nie mam zamiaru pomaga ci w prowadzeniu wojny. Renly wzruszy ramionami. miem twierdzi, e poradzimy sobie bez wsparcia twych dwudziestu piciu ludzi, pani. Nie chodzi mi o to, eby braa udzia w bitwie. Masz j jedynie obserwowa. Byam w Szepczcym Lesie, panie. Naogldaam si a za wiele krwi. Przybyam tu jako pose... I jako pose odjedziesz uspokoi j Renly. Ale mdrzejsza ni przyjechaa. Na wasne oczy zobaczysz, jaki los czeka buntownikw, eby twj syn mg o tym usysze z twych ust. Nie obawiaj si, zadbamy o twe bezpieczestwo. Odwrci si, by wyda rozkazy. Lordzie Mathisie, ty poprowadzisz rodek moich gwnych si. Bryce, ty wemiesz

lewe skrzydo. Prawym bd dowodzi osobicie. Lordzie Estermont, tobie przypadn odwody. Nie zawiod ci, Wasza Mio zapewni lord Estermont. A kto poprowadzi przedni stra? zapyta lord Mathis Rowan. Wasza Mio odezwa si ser Jon Fossoway bagam, by mi przyzna ten zaszczyt. Bagaj sobie, ile chcesz zaprotestowa ser Guyard Zielony. Przywilej zadania pierwszego ciosu powinien przypa jednemu z siedmiu. Do szary na cian tarcz potrzeba czego wicej ni adny paszcz wtrci Randyll Tarly. Prowadziem ju stra przedni Macea Tyrella, gdy ty ssae jeszcze matczynego cyca, Guyardzie. Namiot wypeni rwetes. Inni mczyni rwnie domagali si gono tego zaszczytu. Rycerze lata pomylaa Catelyn. Renly unis rk. Do tego, panowie. Gdybym mia dwanacie stray przednich, kady z was otrzymaby jedn z nich, ale najwiksza chwaa powinna przypa najwikszemu z rycerzy. Pierwszy cios zada ser Loras. Z wielk radoci, Wasza Mio. Rycerz Kwiatw uklk obok krla. Udziel mi swego bogosawiestwa i wyznacz rycerza, ktry pojedzie u mego boku z twym sztandarem. Niech jele i ra razem stan do bitwy. Renly rozejrza si wok. Brienne. Wasza Mio? Dziewczyna wci miaa na sobie bkitn zbroj, chocia zdja hem. W zatoczonym namiocie byo gorco i mokre od potu, zwisajce w strkach te wosy przylepiay si do jej szerokiej, nieadnej twarzy. Moje miejsce jest u twego boku. Jestem twym zaprzysionym obroc... Jednym z siedmiu przypomnia jej krl. Nie obawiaj si, w walce bdzie obok mnie czterech twoich towarzyszy. Pada na kolana. Jeli musz si rozsta z Wasz Mioci, pozwl przynajmniej, bym pomoga ci przed bitw naoy zbroj. Catelyn usyszaa za plecami czyj chichot. Biedactwo kocha si w nim pomylaa ze smutkiem. Zgodzi si gra rol jego giermka, po to tylko, by mc go dotkn, i nie dba o to, e jest dla wszystkich pomiewiskiem. Zgadzam si rzek Renly. A teraz odejdcie wszyscy. Nawet krlowie musz przed bitw wypocz. Panie odezwaa si Catelyn w ostatniej wiosce, ktr mijalimy, by may sept. Jeli nie pozwolisz mi wyjecha do Riverrun, daj mi chocia tam si pomodli. Jak sobie yczysz. Ser Robarze, zapewnij lady Stark bezpieczn eskort do tego septu... ale dopilnuj, eby wrcia przed witem.

 Ty te powiniene si pomodli dodaa Catelyn. O zwycistwo? O mdro. Renly rozemia si gono. Lorasie, zosta tu i pom mi si modli. Nie zdarzyo mi si to ju tak dawno, e zapomniaem, jak to si robi. Co do reszty z was, chc, eby z pierwszym brzaskiem kady stawi si na miejscu z broni, koniem i zbroj. Damy Stannisowi jutrzenk, ktrej tak atwo nie zapomni. Gdy Catelyn wychodzia z namiotu, zapada ju zmierzch. Towarzyszy jej ser Robar Royce. Znaa go, cho niezbyt blisko. By jednym z synw Spiowego Yohna, mczyzn przystojnym mimo grubo ciosanych rysw, wojownikiem, ktry okry si saw w turniejach. Renly da mu tczowy paszcz i krwawoczerwon zbroj oraz mianowa go jednym ze swych siedmiu. Jeste daleko od Doliny, ser zauwaya. A ty daleko od Winterfell, pani. Ja wiem, po co tu przyjechaam, ale co sprowadzio tu ciebie? To nie twoja bitwa, tak samo jak i nie moja. Jest moja, odkd Renly zosta moim krlem. Royceowie s chorymi rodu Arrynw. Mj pan ojciec i jego dziedzic s winni wierno lady Lysie. Drugi syn musi szuka chway gdzie indziej. Ser Robar wzruszy ramionami. Turnieje mog w kocu spowszednie. Ma najwyej dwadziecia jeden lat pomylaa. Tyle samo, co jego krl... ale jej krl, jej Robb, mia w wieku pitnastu lat wicej rozumu od tego modzieca. O to przynajmniej si modlia. W przydzielonym im maym kciku obozu Shadd kroi marchewki i wrzuca je do kocioka, Hal Mollen gra w koci z trzema ludmi, ktrych przyprowadzi ze sob z Winterfell, a Lucas Blackwood ostrzy sztylet. Lady Stark odezwa si ten ostatni na jej widok. Mollen mwi, e o wicie dojdzie do bitwy. Ma racj przyznaa. I za dugi jzyk. Walczymy czy uciekamy? Modlimy si, Lucas odpowiedziaa. Modlimy si.

Sansa
Im duej kaesz mu czeka, tym gorzej dla ciebie ostrzeg j Sandor Clegane. Sansa prbowaa si pieszy, lecz jej palce nie mogy sobie poradzi z guzikami i wzami. Ogar zawsze mia niewyparzon gb, lecz dzisiaj co w jego spojrzeniu napenio j lkiem. Czyby Joffrey dowiedzia si o jej spotkaniach z ser Dontosem? Tylko nie to mylaa, rozczesujc wosy. Ser Dontos by jej jedyn nadziej. Musz adnie wyglda. Joffrey to lubi. Zawsze podobaam mu si w tej sukni, w tym kolorze. Wygadzia tkanin, ktra ciasno opinaa jej pier. Wysza z komnaty i ruszya po lewej stronie Ogara, eby nie patrze na poparzon poow jego twarzy. Powiedz mi, co zrobiam. Nie ty. Twj krlewski brat. Robb jest zdrajc powtrzya wyuczone na pami sowa. Cokolwiek uczyni, nie miaam z tym nic wsplnego. Bogowie, bdcie askawi. Tylko niech to nie bdzie Krlobjca. Jeli Robb skrzywdzi Jaimea Lannistera, bdzie j to kosztowao ycie. Pomylaa o ser Ilynie, jego straszliwych jasnych oczach, ktre jarzyy si bezlitosnym blaskiem w wychudej, pokrytej dziobami twarzy. Ogar prychn pogardliwie. Dobrze ci wytresowali, ptaszyno. Sprowadzi j na dolny dziedziniec, gdzie wok toru uczniczego zebra si spory tum. Ludzie rozstpowali si na boki, by ich przepuci. Syszaa kaszel lorda Gylesa. Wasajcy si w pobliu stajenni gapili si na ni bezczelnie, lecz ser Horas Redwyne odwrci wzrok, gdy przechodzia, a jego brat Hobber udawa, e jej nie widzi. Na ziemi kona ty kot, ktry miaucza przeraliwie. Spomidzy eber stercza mu bet. Sansa omina go, drczona nagymi mdociami. Zbliy si do nich ser Dontos, ktry dosiada zastpujcego mu konia kija od mioty. Poniewa podczas turnieju by zbyt pijany, by wspi si na swego rumaka, krl zarzdzi, e od tej pory wszdzie musi jedzi konno. Bd dzielna wyszepta, ciskajc j za rami. Porodku ciby sta Joffrey, ktry krci korb zdobnej kuszy. Towarzyszyli mu ser Boros i ser Meryn. Ich widok wystarczy, by poczua w brzuchu ucisk strachu. Wasza Mio. Pada na kolana. Klkanie w niczym ci nie pomoe rzuci krl. Wstawaj. Jeste tu po to, by odpowiedzie za ostatnie zdrady swego brata. Wasza Mio, cokolwiek uczyni mj zdradziecki brat, ja nie mam z tym nic wsplnego. Wiesz o tym, bagam ci, prosz...

 Podnie j! Ogar podwign j z klczek, bez zbytniej brutalnoci. Ser Lancelu rozkaza Joff. Opowiedz jej o tej zbrodni. Sansa zawsze uwaaa, e Lancel Lannister jest przystojny i uprzejmy, lecz w spojrzeniu, ktrym j teraz obrzuci, nie byo wspczucia ani dobroci. Posikujc si jakimi ohydnymi czarami, twj brat rzuci na ser Stafforda Lannistera armi demonicznych wargw. Stao si to niespena trzy dni drogi od Lannisportu. Tysice dzielnych ludzi pomordowano podczas snu. Nie mieli nawet szansy wydoby mieczy. Po rzezi ludzie z pnocy raczyli si misem polegych. Sansa poczua w gardle zimny ucisk grozy. Nie masz nic do powiedzenia? zapyta Joffrey. Wasza Mio, szok odebra biednemu dziecku mow wyszepta ser Dontos. Cisza, banie. Joffrey unis kusz i wycelowa w jej twarz. Wy, Starkowie, jestecie tak samo nienaturalni, jak wasze wilki. Nie zapomniaem, jak twj potwr omal mnie nie poar. To by wilk Aryi zaprzeczya. Dama nie zrobia ci nic zego, ale i tak j zabie. Nie, to twj ojciec to zrobi zaprzeczy Joff. Ale ja z kolei kazaem straci jego. Szkoda, e nie uczyniem tego wasnorcznie. Ostatniej nocy zabiem czowieka, ktry by rolejszy od twojego ojca. Przyszli pod bram i wykrzykiwali moje imi, domagajc si chleba, jakbym by jakim piekarzem. Daem im nauczk. Tego, ktry wrzeszcza najgoniej, trafiem prosto w gardo. I umar? W twarz Sansy mierzy brzydki, elazny grot betu i nie przychodziy jej do gowy adne inne sowa. Oczywicie, e umar. Mia w gardle moj strza. Trafiem te kobiet, ktra rzucaa kamieniami, ale tylko w rami. Zmarszczy brwi i opuci kusz. Ciebie te bym zastrzeli, ale matka mwi, e jeli to zrobi, zabij wujka Jaimea. Dlatego tylko ci ukarz i zawiadomi twojego brata, co si z tob stanie, jeli si nie podda. Psie, uderz j. Ja j uderz! Ser Dontos przepchn si bliej, pobrzkujc blaszan zbroj. By uzbrojony w morgensztern, ktrego kul stanowi melon. Mj Florian. Miaa ochot go pocaowa, nie zwaajc na jego krostowat skr i popkane yki. Truchta wok niej na kiju od mioty i wali j w gow melonem, krzyczc: Zdrada, zdrada. Sansa osonia si domi, chwiejc si na nogach po kadym uderzeniu. Ju po drugim ciosie wosy miaa lepkie od soku. Ludzie parsknli miechem. Melon rozlecia si na kawaki. miej si, Joffrey modlia si, gdy sok spywa jej po twarzy i niebieskiej jedwabnej sukni. miej si i daj mi ju spokj.

Krl nawet nie zachichota. Boros, Meryn. Ser Meryn Trant zapa Dontosa za rami i odepchn go brutalnie na bok. Rumiany trefni run na ziemi razem z miot i resztkami melona. Ser Boros pochwyci Sans. Twarz zostawcie rozkaza Joffrey. Chc, eby bya adna. Boros zdzieli j pici w brzuch tak mocno, e a odebrao jej dech w piersiach. Gdy zgia si wp, rycerz zapa j za wosy i wycign miecz. Przez krtk, straszn chwil bya pewna, e chce podern jej gardo. Kiedy uderzy j pazem po udach, wydawao si jej, e cios zama jej nogi. Krzykna. W oczach wezbray jej zy. To nie potrwa dugo. Wkrtce stracia rachub uderze. Starczy wychrypia Ogar. Nie sprzeciwi si krl. Borosie, rozbierz j. Rycerz wsadzi misiste apsko za gorsecik Sansy i szarpn mocno. Jedwab rozdar si, obnaajc j a do talii. Zakrya piersi domi, syszc odlege, okrutne chichoty. Stuczcie j do krwi rozkaza Joffrey. Zobaczymy, jak jej bratu spodoba si... Co to ma znaczy? Sansa odzyskaa nagle swobod. Pada na kolana z rkami skrzyowanymi na piersiach. Dyszaa ciko. Czy tak pojmujesz rycersko, ser Borosie? zapyta gniewnie Tyrion Lannister. Towarzyszy mu jego ulubiony najemnik i jeden z dzikich, ten z wypalonym okiem. Jaki to rycerz bije bezbronne dziewczta? Taki, ktry suy swemu krlowi, Krasnalu. Ser Boros unis miecz. Ser Meryn stan obok niego, wycigajc ze zgrzytem or z pochwy. Tylko ostronie ostrzeg ich najemnik kara. Chyba nie chcecie poplami sobie krwi tych piknych biaych paszczykw? Niech kto da jej jakie okrycie rozkaza Krasnal. Sandor Clegane zdj paszcz i rzuci go jej. Sansa przycisna go sobie do piersi, zaciskajc mocno donie na biaej wenie. Szorstka tkanina drania jej skr, lecz jej dotyk sprawi dziewczynie wicej radoci ni jakikolwiek aksamit. Ona ma zosta twoj krlow powiedzia Joffreyowi Krasnal. Czy nic ci nie obchodzi jej honor? Musz j ukara. Za jak zbrodni? Nie walczya w bitwie swego brata. Ma w yach krew wilka. A ty masz w gowie rozum gsi. Nie wolno ci tak do mnie mwi. Krl moe robi, co tylko chce.

 Aerys Targaryen robi, co tylko chcia. Czy matka ci kiedy opowiadaa, co si z nim stao? Ser Boros Blount odchrzkn gono. Nikt nie bdzie grozi Jego Mioci w obecnoci Gwardii Krlewskiej. Tyrion Lannister unis brwi. Nie gro krlowi, ser. Wychowuj siostrzeca. Bronn, Timett, jeli ser Boros powie jeszcze cho sowo, zabijcie go. Karze umiechn si. To bya groba, ser. Dostrzegasz rnic? Twarz ser Borosa nabraa ciemnoczerwonego odcienia. Krlowa o tym usyszy! Nie wtpi w to. Po co czeka? Joffreyu, czy polemy po twoj matk? Krl zaczerwieni si. Nie masz nic do powiedzenia, Wasza Mio? cign jego wuj. wietnie. Naucz si czciej uywa uszu, a rzadziej ust, bo inaczej twoje panowanie bdzie tak krtkie, jak ja jestem niski. lep brutalnoci nie zdobdziesz mioci ludu... ani krlowej. Matka mwi, e strach jest lepszy od mioci. Joffrey wskaza na Sans. Ona si mnie boi. Krasnal westchn. Tak. Widz to. Szkoda, e Stannis i Renly nie s dwunastoletnimi dziewczynkami. Bronn, Timett, zabierzcie j std. Sansa ruszaa si jak we nie. Sdzia, e ludzie Krasnala zaprowadz j z powrotem do jej sypialni w Warowni Maegora, powiedli j jednak do Wiey Namiestnika. Nie postawia w niej nogi od dnia, gdy jej ojciec wypad z ask. Kiedy znowu wstpia na te schody, poczua si sabo. Zajo si ni kilka sucych, ktre szeptay pozbawione znaczenia, uspokajajce sowa, chcc powstrzyma jej dygotanie. Jedna cigna z niej resztki sukni i bielizn, a druga wykpaa j oraz zmya z jej twarzy i wosw lepki sok. Kiedy szoroway j mydem i poleway jej gow ciep wod, miaa przed oczyma tylko twarze z dziedzica. Rycerze przysigaj broni sabych, opiekowa si kobietami i walczy o suszne sprawy, a aden z nich nawet nie kiwn palcem. Tylko ser Dontos prbowa jej pomc, ale on nie by ju rycerzem, tak samo jak Krasnal i Ogar... Ogar nienawidzi rycerzy... Ja te ich nienawidz pomylaa. aden z nich nie jest prawdziwym rycerzem. Kiedy bya ju czysta, przyszed j obejrze tusty, rudy maester Frenken. Kaza jej pooy si na brzuchu na materacu i posmarowa balsamem czerwone prgi, ktre miaa na udach. Potem przygotowa jej napj z sennego wina z domieszk miodu, eby atwiej byo go przekn. Popij chwil, dziecko. Po przebudzeniu bdzie ci si wydawao, e to by tylko zy sen. Nieprawda, ty durniu pomylaa Sansa, lecz i tak wypia napj, a potem zasna.

Kiedy si obudzia, byo ciemno. Nie do koca wiedziaa, gdzie si znajduje. Pokj wydawa si jej obcy, a zarazem dziwnie znajomy. Kiedy wstaa, jej nogi przeszyo ukucie blu, ktre przywoao wspomnienia. Oczy zaszy jej zami. Kto zostawi przy ou szat. Sansa wsuna si w ni i otworzya drzwi. Za nimi staa kobieta o ostrych rysach twarzy i brzowej, ogorzaej skrze. Na chudej szyi miaa trzy naszyjniki: jeden ze zota, jeden ze srebra i jeden z ludzkich uszu. Dokd si wybiera? zapytaa, wspierajc si na dugiej wczni. Do boego gaju. Musi znale ser Dontosa i ubaga go, eby zabra j do domu, zanim bdzie za pno. Pmczyzna powiedzia, e nie moesz nigdzie wychodzi oznajmia kobieta. Pomdl si tutaj, bogowie ci usysz. Sansa spucia potulnie wzrok i wycofaa si do rodka. Zorientowaa si nagle, skd zna to pomieszczenie. Umiecili mnie w dawnej sypialni Aryi, z czasw, gdy ojciec by krlewskim namiestnikiem. Zabrano std jej rzeczy i przestawiono meble, ale to ten sam pokj... Po jakim czasie przyniesiono pmisek z serem, chlebem i oliwkami oraz dzban zimnej wody. Zabierz to rozkazaa, lecz suca postawia posiek na stole. Sansa zdaa sobie spraw, e rzeczywicie jest spragniona. Cho przy kadym kroku jej uda przeszyway dziesitki noy, nakazaa sobie podej do stou. Gdy ju wypia dwa kubki wody i zacza skuba oliwk, kto zapuka do drzwi. Zwrcia si niespokojnie w tamt stron, wygadzajc fady szaty. Prosz? Drzwi otworzyy si i do rodka wszed Tyrion Lannister. Pani, mam nadziej, e nie przeszkadzam? Czy jestem twoim winiem? Gociem. Mia na szyi symbolizujcy jego godno acuch ze zczonych ze sob zotych doni. Pomylaem, e moglibymy porozmawia. Jak rozkaesz, panie. Sansie trudno byo nie gapi si na kara. Jego twarz bya tak brzydka, e budzia w niej dziwaczn fascynacj. Czy posiek i strj s zadowalajce? zapyta. Jeli czego potrzebujesz, musisz tylko o to poprosi. Jeste nadzwyczaj uprzejmy. A dzi rano... zachowae si bardzo szlachetnie, pomagajc mi. Masz prawo wiedzie, dlaczego Joffrey by taki wcieky. Przed szecioma nocami twj brat uderzy na mojego wujka Stafforda, ktry obozowa ze sw armi w pobliu wioski zwanej Oxcross, niespena trzy dni jazdy od Casterly Rock. Ludzie z pnocy odnieli druzgocce zwycistwo. Wieci dotary do nas dopiero dzi rano. Robb zabije was wszystkich pomylaa uradowana.

 To... straszne, panie. Mj brat to ohydny zdrajca. Karze umiechn si blado. No, udowodni mi, e nie jest bezbronnym jelonkiem. Ser Lancel powiedzia, e Robb dowodzi armi wargw... Krasnal prychn pogardliwym miechem. Ser Lancel to bukakowy wojownik, ktry nie potrafi odrni warga od wargi. Twj brat mia ze sob swojego wilkora i podejrzewam, e na tym koniec. Jego ludzie zakradli si do obozu mojego wujka i poprzecinali liny do przywizywania koni, a lord Stark wpuci midzy nie wilka. Nawet szkolone do boju rumaki wpady w sza. Stratoway na mier picych w namiotach rycerzy, a hoota obudzia si przeraona i ucieka, porzucajc bro, eby szybciej biec. Ser Stafforda zabito, gdy ciga wasnego konia. Lord Rickard Karstark wbi mu w pier kopi. Zginli te ser Rubert Brax, ser Lymond Vikary, lord Crakehall i lord Jast. P setki innych wzito do niewoli, w tym rwnie synw Jasta i mojego kuzyna Martyna Lannistera. Ci, ktrzy ocaleli, wygaduj bzdury, przysigajc, e u boku twego brata maszeruj starzy bogowie pnocy. To znaczy... e nie byo w tym czarw? Lannister achn si. Czary to sos, ktrym gupcy polewaj klsk, chcc ukry smak wasnej nieudolnoci. Wyglda na to, e mojemu gupkowatemu wujkowi nie chciao si nawet wystawi stray. Jego armia bya zupenie surowa. Czeladnicy, grnicy, parobkowie, rybacy, hoota z Lannisportu. Tajemnic jest tylko, w jaki sposb twj brat do niego dotar. Twierdza w Zotym Zbie pozostaje w naszych rkach i jej zaoga przysiga, e tamtdy nie przechodzi. Karze wzruszy z irytacj ramionami. Ale Robb Stark to przeklestwo mego ojca. Moim jest Joffrey. Powiedz mi, co czujesz do mego krlewskiego siostrzeca? Kocham go z caego serca odpowiedziaa natychmiast Sansa. Naprawd? zapyta bez przekonania. Nawet teraz? Uczucia, jakimi darz Jego Mio, s gortsze ni kiedykolwiek. Krasnal rozemia si w gos. No c, kto nauczy ci dobrze kama. Pewnego dnia moesz by mu za to wdziczna, dziecko. No bo jeste jeszcze dzieckiem, prawda? A moe ju zakwita? Sansa zaczerwienia si. Pytanie byo nieuprzejme, ale po wstydzie, jakim byo rozebranie na oczach poowy zamku, by to zupeny drobiazg. Nie, panie. I cae szczcie. Jeli ci to pocieszy, nie zamierzam dopuci do tego, by wysza za Joffreya. Obawiam si, e po tym wszystkim, co si wydarzyo, aden lub nie pogodzi ze sob Starkw i Lannisterw. Wielka szkoda. To maestwo byo jednym z lepszych pomysw krla Roberta, ale niestety Joffrey wszystko zepsu. Wiedziaa, e powinna co powiedzie, lecz sowa uwizy jej w gardle.

 Co nagle umilka zauway Tyrion Lannister. Czy tego wanie chcesz? Zerwania zarczyn? Chc... Nie wiedziaa co powiedzie. Czy to podstp? Czy ukarze mnie, jeli powiem prawd? Wbia wzrok w straszliwe, wypuke czoo kara, jego oczy, jedno czarne i okrutne, a drugie zielone i sprytne, krzywe zby i tward brod. ...chc tylko by wierna. By wierna powtrzy karze i znale si jak najdalej od wszystkich Lannisterw. Nie mog ci o to wini. Kiedy byem w twoim wieku, pragnem tego samego. Umiechn si. Syszaem, e codziennie odwiedzasz boy gaj. O co si modlisz, Sanso? O zwycistwo Robba i mier Joffreya... i o dom. O Winterfell. O koniec walk. Tego doczekamy si ju niedugo. Dojdzie do nastpnej bitwy, midzy twoim bratem Robbem a moim panem ojcem, i ona wszystko rozstrzygnie. Robb go pokona pomylaa Sansa. Pobi twojego wuja i twojego brata Jaimea. Z twoim ojcem te sobie poradzi. Karze natychmiast dostrzeg nadzieje Sansy, zupenie jakby jej twarz bya otwart ksig. Nie bierz sobie zbytnio do serca Oxcross, pani rzek jej bez zoci. Bitwa to nie wojna, a mj pan ojciec to z ca pewnoci nie mj wujek Stafford. Kiedy nastpnym razem odwiedzisz boy gaj, mdl si o to, by twj brat okaza mdro i ugi kolano. Gdy tylko na pnoc wrci krlewski pokj, zamierzam odesa ci do domu. Moesz dzi spa tutaj doda, zeskakujc z aweczki w oknie wykuszowym. Dam ci dla ochrony moich ludzi, moe Kamienne Wrony... Nie palna przeraona Sansa. Jeli zamkn j w Wiey Namiestnika, pod stra ludzi kara, ser Dontos nigdy nie zdoa jej wykra. Wolisz Czarne Uszy? Dam ci Chell, jeli przy kobiecie bdziesz si czua bezpieczniej. Prosz, nie, panie. Boj si dzikich. Umiechn si. Ja te. Ale waniejsze jest, e boi si ich Joffrey i ta banda chytrych mij i lizusowskich psw, ktr zwie Gwardi Krlewsk. Jeli bdzie ci strzega Chella albo Timett, nikt si nie odway ci skrzywdzi. Wolaabym wrci do wasnego oa. Nagle przyszo jej do gowy kamstwo, ktre wydawao si tak odpowiednie, e wygosia je bez chwili zwoki. W tej wiey zabito ludzi mojego ojca. Ich duchy zel na mnie okropne sny, a gdzie tylko spojrz, bd widziaa ich krew. Tyrion Lannister przyjrza si jej twarzy. Koszmary nie s mi obce, Sanso. By moe jeste mdrzejsza ni mi si zdawao. Pozwl przynajmniej, bym odprowadzi ci bezpiecznie do twych komnat.

Catelyn
Nim dotarli do wioski, zapada gboka ciemno. Catelyn zastanawiaa si, czy osada ma jak nazw. Jeli tak, mieszkacy zabrali j ze sob, gdy uciekali razem z caym dobytkiem. Wynieli nawet wiece z septu. Ser Wendel zapali pochodni i wprowadzi kobiet do rodka przez niskie drzwi. Wewntrz ujrzaa siedem krzywych, spkanych cian. Bg jest jeden uczy j septon Osmynd, gdy bya dziewczynk ale ma siedem aspektw, tak jak sept jest jednym budynkiem o siedmiu cianach. Bogate septy w miastach miay posgi i otarze wszystkich Siedmiu. W Winterfell septon Chayle zawiesi na kadej ze cian rzebione maski. Tutaj znalaza jedynie proste rysunki, nakrelone wglem drzewnym. Ser Wendel umieci pochodni w uchwycie obok drzwi, po czym wyszed, by wraz z Robarem Royceem zaczeka przed drzwiami. Catelyn przyjrzaa si twarzom. Ojciec jak zwyke mia brod. Matka umiechaa si, kochajca i opiekucza. Wojownikowi poniej twarzy wyrysowano miecz, a Kowalowi mot. Dziewica bya pikna, a Starucha mdra i zasuszona. A sidma twarz... Nieznajomy nie by ani mczyzn, ani kobiet, lecz jednym i drugim zarazem, wiecznym wygnacem, przybyszem z dalekich stron, czym mniej i czym wicej ni czowiek, czym nieznanym i niepoznawalnym. Tutaj jego twarz bya czarnym owalem, cieniem z gwiazdami zamiast oczu. Catelyn zaniepokoi ten widok. U niego nie znajdzie pocieszenia. Uklka przed Matk. Pani, spjrz na nadchodzc bitw matczynymi oczyma. Wszyscy oni s synami. Oszczd ich, jeli moesz, i oszczd te moich synw. Czuwaj nad Robbem, Branem i Rickonem. Gdybym tylko moga by z nimi. Przez lewe oko Matki przebiegaa szczelina i wydawao si, e bogini pacze. Catelyn syszaa grzmicy gos ser Wendela, a od czasu do czasu ciche odpowiedzi ser Robara. Mwili o jutrzejszej bitwie. Poza tym noc bya cicha. Nie byo sycha nawet wierszczy, a bogowie rwnie milczeli. Czy twoi starzy bogowie kiedykolwiek ci odpowiedzieli, Ned? zadaa sobie pytanie. Czy ci syszeli, gdy klczae przed drzewem sercem? Na cianach taczy migotliwy blask pochodni, ktry znieksztaca twarze, nadajc im wygld na wp ywych. Posgi w wielkich miejskich septach miay oblicza, ktre uformowali kamieniarze, lecz te rysunki byy tak prymitywne, e mogy wyobraa kogokolwiek. Ojciec przywodzi Catelyn na myl jej ojca, ktry lea na ou mierci w Riverrun. Wojownik by Renlym i Stannisem, Robbem i Robertem, Jaimeem Lannisterem i

Jonem Snow. Przez chwil dostrzega nawet w tych liniach Ary. Potem przez drzwi wpad podmuch, pochodnia rozpalia si janiej i jej pomaraczowy blask wymaza wszelkie podobiestwo. Oczy szczypay j od dymu. Potara je kbami pokaleczonych doni. Gdy ponownie spojrzaa na Matk, ujrzaa w niej wasn rodzicielk. Lady Minisa Tully umara przy porodzie, prbujc da lordowi Hosterowi drugiego syna. Dziecko skonao razem z ni i od tego czasu z ojca usza cz ycia. Zawsze bya bardzo spokojna mylaa Catelyn, wspominajc delikatne donie matki i jej ciepy umiech. Gdyby nie umara, nasze ycie mogoby si potoczy zupenie inaczej. Zastanowia si, co lady Minisa sdziaby o swej najstarszej crce, ktra klczaa tu przed ni. Pokonaam tyle tysicy mil i co z tego przyszo? Komu pomogam? Straciam crki, Robb mnie nie potrzebuje, a Bran i Rickon z pewnoci myl, e jestem zimn, nieczu matk. Nie byam nawet z Nedem, kiedy zgin... Zakrcio si jej w gowie. Miaa wraenie, e sept wiruje wok niej. Cienie poruszay si niczym zwierzta przemykajce ukradkiem po spkanych cianach. Catelyn nic dzi nie jada. By moe zachowaa si nierozsdnie. Mwia sobie, e nie ma czasu, ale prawda wygldaa tak, e gdy na wiecie zabrako Neda, potrawy straciy dla niej wszelki smak. Kiedy go cili, zabili rwnie i mnie. Pochodnia zaskwierczaa za jej plecami i nagle Catelyn wydao si, e rozpoznaje na cianie twarz siostry. Jej spojrzenie byo jednak twardsze ni zwykle, nie spojrzenie Lysy, lecz Cersei. Cersei rwnie jest matk. Bez wzgldu na to, kto spodzi te dzieci, czua w brzuchu ich kopnicia, wydaa je na wiat w blu i krwi, a potem karmia piersi. Jeli ich ojcem naprawd jest Jaime... Czy Cersei te si modli do ciebie, pani? zapytaa Matki Catelyn. Ujrzaa na cianie zimn, dumn i pikn twarz lannisterskiej krlowej. Rysa nie znikna. Nawet Cersei potrafia paka nad swymi dziemi. Kady z bogw ucielenia wszystkich Siedmiu powiedzia jej kiedy septon Osmynd. Starucha miaa w sobie tyle samo pikna, co Dziewica, a Matka potrafia by gwatowniejsza od Wojownika, jeli jej dzieci znalazy si w niebezpieczestwie. To prawda... Poznaa Roberta Baratheona w Winterfell i wiedziaa, e krl nie darzy Joffreya ciepym uczuciem. Jeli chopak rzeczywicie by synem Jaimea, Robert skazaby go na mier wraz z jego matk i niewielu byoby takich, ktrzy by go za to potpili. Bkarty rodziy si czsto, ale kazirodztwo byo monstrualnym grzechem tak w oczach starych, jak i nowych bogw, a zrodzone z takich zwizkw dzieci zarwno w sepcie, jak i w boym gaju zwano plugastwem. Smoczy krlowie enili si ze swymi siostrami, lecz w ich yach pyna krew dawnej Valyrii, gdzie podobne praktyki byy powszechne, a Targaryenowie, podobnie jak ich smoki, nie uznawali praw boskich ani ludzkich.

Ned z pewnoci o wszystkim wiedzia, a wczeniej Jon Arryn. Nic dziwnego, e krlowa kazaa zabi ich obu. Czy dla swych dzieci nie uczyniabym tego samego? Catelyn zacisna donie, czujc twardo pokrytych bliznami palcw, ktre stal skrytobjcy przecia a do koci, gdy bronia ycia syna. Bogowie bdcie askawi, na pewno co zobaczy albo usysza. Dlatego prbowali go zgadzi w jego wasnym ou. Znuona i zagubiona, Catelyn Stark otworzya si na swych bogw. Uklka przed Kowalem, ktry naprawia to, co zamane, i poprosia go o opiek nad sodkim Branem. Podesza do Dziewicy i bagaa j, by obdarzya sw odwag Ary oraz Sans i strzega jej crek w ich niewinnoci. Do Ojca modlia si o sprawiedliwo, si potrzebn, by o ni walczy, oraz mdro, ktra pozwoli j rozpozna, a Wojownika poprosia o to, by uczyni Robba potnym i osania go podczas bitew. Na koniec zwrcia si do Staruchy, ktrej posgi czsto przedstawiay j z lamp w doni. Prowad mnie, mdra pani modlia si. Uka mi ciek, jak musz stpa, i nie pozwl, bym potkna si w ciemnoci, ktra ley przede mn. Wreszcie za jej plecami rozlegy si kroki i stukot otwieranych drzwi. Pani odezwa si agodnym tonem ser Robar. Wybacz, ale nie mamy ju czasu. Musimy wrci przed witaniem. Podniosa si zesztywniaa. Kolana j bolay. Oddaaby w tej chwili bardzo wiele za puchowe oe i mikk poduszk. Dzikuj, ser. Jestem gotowa. Jechali bez sowa przez rzadki lasek, w ktrym wszystkie drzewa przekrzywiay si jak pijane w jedn stron, odchylajc si od morza. Nerwowe renie koni i brzk stali zaprowadziy ich do obozu Renlyego. Dugie szyki ludzi i wierzchowcw spowijaa ciemno tak nieprzenikniona, jakby Kowal wyku t noc ze stali. Chorgwie powieway po prawej i po lewej stronie, a przed sob Catelyn widziaa cae ich szeregi. W poprzedzajcym wit mroku nie sposb jednak byo dostrzec barw ani herbw. Szara armia pomylaa. Szarzy ludzie na szarych koniach pod szarymi sztandarami. Widmowi rycerze Renlyego siedzieli cierpliwie na rumakach, unoszc w gr kopie. Miaa wraenie, e jedzie przez las nagich, wysokich drzew, odartych z lici i ycia. Tam, gdzie wznosi si Koniec Burzy, wida byo jedynie gbsz ciemno, cian czerni, przez ktr nie mogo si przebi wiato gwiazd, dostrzegaa jednak pochodnie, ktre poruszay si w obozowisku lorda Stannisa. W namiocie Renlyego zapalono wiece i wydawao si, e jego jedwabne ciany wiec migotliwym blaskiem. Wielki namiot zamieni si w magiczny zamek, jarzcy si szmaragdow un. Przed wejciem do krlewskiej kwatery stra penio dwch rycerzy Tczowej Gwardii. liwkowa opocza ser Parmena lnia dziwnie w zielonej powiacie, ktra nadawaa te niezdrowy odcie sonecznikom pokrywajcym kady cal pocignitego t

emali napiernika ser Emmona. U ich hemw powieway dugie jedwabne kity, a na plecach mieli tczowe paszcze. W rodku Catelyn zastaa Brienne, ktra zakadaa krlowi zbroj przed bitw, oraz lorda Tarlyego i Rowana, omawiajcych taktyk i rozmieszczenie wojsk. Panowao tu przyjemne ciepo, gdy w tuzinie maych piecykw arzyy si jasno wgielki. Musz z tob pomwi, Wasza Mio rzeka. Cho raz zwrcia si do niego jak do krla. Zrobiaby wszystko, eby tylko jej wysucha. Za chwil, lady Catelyn odpar Renly. Brienne wanie dopasowywaa naplecznik do napiernika, nakadajc go na pikowan bluz. Krlewska zbroja miaa ciemnozielon barw lici letniego lasu, tak ciemn, e zdawaa si wypija blask wiec. Gdy Renly si rusza, w spoinach i elementach inkrustacji migotay zote byski przypominajce ogniska rozpalone w gbi boru. Mw prosz, lordzie Mathisie. Wasza Mio kontynuowa Mathis Rowan, spogldajc z ukosa na Catelyn. Jak ju wspominaem, nasze szyki s gotowe. Po co czeka na wit? Ka da sygna do natarcia. Chcesz, eby mwiono, e zwyciyem dziki zdradzie? Dziki atakowi niegodnemu rycerza? Ustalilimy, e zaczniemy o wicie. To Stannis poda ten termin zauway Randyll Tarly. Chcia, ebymy szarowali pod wschodzce soce. Bdziemy na wp olepieni. Tylko do pierwszego starcia rzuci pewnym gosem Renly. Ser Loras zamie ich szyki, a potem zapanuje chaos. Brienne zacisna zielone, skrzane paski i zapia zote sprzczki. Kiedy mj brat ju padnie, dopilnujcie, by nie zbezczeszczono jego zwok. W naszych yach pynie ta sama krew i nie ycz sobie, by jego gow obnoszono na pice. A jeli si podda? zapyta lord Tarly. Podda? Lord Rowan parskn miechem. Gdy Mace Tyrell oblega Koniec Burzy, Stannis wola je szczury ni otworzy bramy. Dobrze to pamitam. Renly unis brod, by Brienne moga umocowa naszyjnik zbroi. Niedugo przed kocem ser Gawen Wylde i trzej jego rycerze chcieli si wykra przez tyln bram, eby zda si na ask wrogw. Stannis zapa ich i kaza wystrzeli za mury z katapult. Do dzi pamitam min, jak mia Gawen, kiedy go przywizywali. By dowdc zbrojnych. Lord Rowan by wyranie zdziwiony. Nikogo nie zrzucono z murw. Z pewnoci zapamitabym co takiego. Maester Cressen przekona Stannisa, e moemy jeszcze by zmuszeni do zjadania trupw i lepiej nie wyrzuca dobrego misa. Renly odgarn wosy i Brienne przewizaa je aksamitn wstk, a potem woya mu na gow czepiec z wycik, ktry amortyzowa ciar hemu. Dziki cebulowemu rycerzowi nie bylimy zmuszeni ywi si zwokami, ale uratowano nas przed tym w ostatniej chwili. Za pno dla ser Gawena, ktry zmar w celi.

 Wasza Mio. Catelyn czekaa cierpliwie, ale czasu byo ju niewiele. Obiecae, e zamienisz ze mn swko. Renly skin gow. Zajmijcie si swoimi szykami, panowie... aha, jeszcze jedno. Jeli Barristan Selmy walczy u boku mego brata, chc, eby go oszczdzono. Odkd Joffrey go wygna, nikt nic nie sysza o ser Barristanie sprzeciwi si lord Rowan. Znam dobrze starego. Potrzebny mu krl, ktrego mgby strzec. Kim bdzie bez niego? Nie zjawi si u mnie, a lady Catelyn mwi, e nie ma go z Robbem Starkiem w Riverrun. Kto mu zosta, jeli nie Stannis? Jak sobie yczysz, Wasza Mio. Wos nie spadnie mu z gowy. Lordowie pokonili si nisko i wyszli z namiotu. Mw, co masz do powiedzenia, lady Stark rzek Renly. Brienne zarzucia mu paszcz na szerokie ramiona. By ciki, utkany ze zotogowiu i ozdobiony zoonym z naszytych patkw gagatu jeleniem w koronie, herbem Baratheonw. Lannisterowie prbowali zabi mojego syna Brana. Po tysickro pytaam siebie dlaczego. Twj brat mi odpowiedzia. W dzie upadku chopca urzdzono owy. Robert i Ned ruszyli w pogo za dzikiem wraz z wikszoci pozostaych mczyzn, ale Jaime Lannister zosta w Winterfell, tak samo jak krlowa. Renly szybko poj implikacje jej sw. Sdzisz, e chopak przyapa ich na cudzostwie... Bagam ci, panie, pozwl, bym pojechaa do twego brata Stannisa i zaznajomia go ze swymi podejrzeniami. A po co? Robb zrezygnuje z korony, jeli ty i twj brat uczynicie to samo zapewnia, majc nadziej, e to prawda. Jeli bdzie musiaa, uczyni to prawd. Robb jej wysucha, nawet jeli jego lordowie nie zechc tego uczyni. A potem zwoacie we trzech wielk rad, jakiej krlestwo nie widziao od stulecia. Polemy do Winterfell po Brana, eby mg opowiedzie, co widzia i wszyscy si przekonaj, e Lannisterowie naprawd s uzurpatorami. Niech zgromadzeni lordowie Siedmiu Krlestw sami wybior, kto ma nimi wada. Renly rykn miechem. Powiedz mi, pani, czy wilkory gosuj nad tym, kto powinien by przewodnikiem stada? Brienne przyniosa krlowi rkawice i hem ze zotym poroem, ktre dodawao mu ptorej stopy wzrostu. Czas na rozmowy ju min. Teraz przekonamy si, kto jest silniejszy. Zaoy na lew rk zielono-zot pancern rkawic, a Brienne uklka przed nim, by zapi mu obciony mieczem i sztyletem pas. Bagam ci w imi Matki... zacza Catelyn, lecz nagle wejcie do namiotu otworzy gwatowny powiew. Zdawao jej si, e dostrzega jaki ruch, ale gdy odwrcia gow

zobaczya jedynie cie krla przemieszczajcy si na jedwabnych cianach. Usyszaa, e Renly chce odpowiedzie jej jakim artem, potem jego cie si poruszy, unis bro, czarn na zielonym tle, wiece zamigotay, a pniej zobaczya, e krlewski or nadal tkwi w pochwie, ale miecz cienia... Zimno odezwa si Renly cichym, zdziwionym gosem, na uderzenie serca przed tym, nim stal naszyjnika hemu rozstpia si niczym gaza pod ciosem cienia miecza, ktrego nie byo. Zdy jeszcze westchn cicho, nim z garda chlusna mu krew. Wasza Mi... nie! krzykna Brienne Bkitna na widok upiornego krwotoku, przeraona jak maa dziewczynka. Krl osun si w jej ramiona. Po jego zbroi spyna struga krwi, ciemnoczerwona fala, ktra zatopia ziele i zoto. Zgasy kolejne wiece. Renly prbowa co powiedzie, lecz dawi si wasn krwi. Nogi ugiy si pod nim i podtrzymywaa go jedynie sia Brienne. Dziewczyna odrzucia gow, wydajc z siebie gony, nieartykuowany krzyk rozpaczy. Cie. Catelyn wiedziaa, e wydarzyo si tu co zego i mrocznego, co, czego nie potrafia poj. To nie by cie Renlyego. mier wesza do namiotu i zdmuchna jego ycie rwnie niezawodnie, jak wiatr zdmuchn wiece. Nim do namiotu wpadli Robar Royce i Emmon Cuy, mino tylko kilka chwil, cho wydawao si, e upyno p nocy. Za nimi podao dwch zbrojnych z pochodniami. Widzc Renlyego w ramionach zbroczonej krwi krla Brienne, ser Robar wyda z siebie krzyk grozy. Niegodziwa kobieto! zawoa ser Emmon, ktry nosi na zbroi soneczniki. Zostaw go, ty ohydne stworzenie! Bogowie bdcie askawi, Brienne, dlaczego? zapyta ser Robar. Dziewczyna podniosa wzrok znad ciaa krla. Zwisajcy z jej ramion tczowy paszcz zrobi si czerwony od krwi, ktra przesikna tkanin. To... to... Zginiesz za to. Ser Emmon podnis ze stosu lecej przy wejciu broni topr o dugim drzewcu. Zapacisz yciem za ycie krla! NIE! zawoaa Catelyn Stark, ktra wreszcie odzyskaa gos, byo ju jednak za pno. Ogarn ich morderczy sza i runli naprzd, a ich krzyki zaguszyy jej cichsze sowa. Brienne poruszya si tak szybko, e Catelyn nie wierzya wasnym oczom. Nie miaa pod rk miecza, wyszarpna wic z pochwy or Renlyego i uniosa go akurat na czas, by powstrzyma cios Emmona. Stal uderzya o stal z przeraliwym zgrzytem. Trysny niebiesko-biae skry. Brienne zerwaa si na nogi, odrzucajc brutalnie na bok ciao martwego krla. Ser Emmon przeszed nad nim, prbujc si zbliy, lecz ostrze miecza przecio drewniane toporzysko, a elece pofruno w powietrze. Drugi z mczyzn dgn j w plecy pochodni, lecz nasiknity krwi tczowy paszcz nie chcia si zaj ogniem. Brienne odwrcia si byskawicznie i odcia trzymajc agiew do. Dywan ogarny pomienie.

Okaleczony czowiek zacz krzycze. Ser Emmon wypuci z rki szcztki topora, sigajc po miecz. Drugi ze zbrojnych skoczy naprzd. Brienne sparowaa cios. Dwa miecze zaczy taczy z brzkiem. Emmon Cuy rwnie ruszy do ataku i Brienne zostaa zepchnita do obrony, lecz w jaki sposb udawao si jej powstrzymywa obu mczyzn. Gowa Renlyego przetoczya si obrzydliwie na bok, odsaniajc drugie usta, ktre rozwary si szeroko. Krew wypywaa z nich powolnym pulsem. Ser Robar trzyma si dotd z tyu, nie wiedzc, co o tym myle, lecz teraz on rwnie sign po miecz. Robarze, nie, wysuchaj mnie. Catelyn zapaa go za rami. Niesusznie j podejrzewacie. To nie ona. Pom jej! Wysuchaj mnie, to by Stannis. To imi pojawio si na jej ustach, nim zdya rozway, skd si tam wzio, gdy jednak je wypowiedziaa, zorientowaa si, e to prawda. Znasz mnie, przysigam, e to Stannis go zabi. Mody tczowy rycerz skierowa na oszala kobiet jasne, pene strachu oczy. Stannis? Jak to moliwe? Nie wiem. Czary, jaka czarna magia, to by cie, cie. Nawet dla wasnych uszu brzmiaa jak obkana, lecz sowa wypyway z niej niepowstrzymanym strumieniem, a za jej plecami wci sycha byo szczk ora. Cie z mieczem, przysigam, widziaam to. Czy jeste lepy, ta dziewczyna go kochaa, pom jej! Obejrzaa si i zobaczya, e drugi ze stranikw pad, wypuszczajc bro z bezwadnych palcw. Na zewntrz sycha byo krzyki. Wiedziaa, e za chwil do namiotu wpadn kolejni gniewni mczyni. Ona jest niewinna, Robarze. Przysigam na grb mojego ma i honor rodu Starkw! To go przekonao. Powstrzymam ich powiedzia. Ty j std wyprowad. Odwrci si i wyszed. Ogie dotar ju do ciany namiotu i zacz si wspina w gr. Ser Emmon mocno naciska na Brienne. On by zakuty w pokryt t emali stal, a ona miaa na sobie tylko weniany strj. O Catelyn zapomnia, a do chwili, gdy elazny piecyk uderzy go w ty gowy. Mia hem, cios nie wyrzdzi mu wic powaniejszej krzywdy, obali go jednak na kolana. Brienne, za mn rozkazaa starsza kobieta. Dziewczyna szybko dostrzega szans. Jednym ciciem rozprua zielony jedwab i obie wyszy w ciemny, chodny wit. Po drugiej stronie namiotu sycha byo donone gosy. Tdy polecia Catelyn. Tylko powoli. Nie moemy biec, bo zainteresuj si dlaczego. Id swobodnie, jakby nie dziao si nic zego. Brienne przytroczya miecz do pasa i podya za ni. Nocne powietrze pachniao deszczem. Za ich plecami krlewski namiot ogarny ju pomienie, ktre biy wysoko pod ciemne niebo. Nikt nie prbowa zatrzymywa uciekinierek. Mczyni przebiegali obok nich, krzyczc o ogniu, morderstwie i czarach. Inni skupiali si w mae grupki, rozmawiajc cicho. Kilku si modlio, a jeden mody giermek pad na kolana, kajc otwarcie.

Szyki Renlyego rozpraszay si ju, w miar, jak wieci szerzyy si z ust do ust. Nocne ogniska dogasay, a gdy niebo na wschodzie pojaniao, uwidoczni si potny masyw Koca Burzy, przypominajcy kamienny sen. Po polu przemykay kosmyki jasnej mgy, ktre pierzchay przed socem na skrzydach wiatru. Catelyn przypomniaa sobie, e Stara Niania zwaa je porannymi duchami, twierdzc, i to dusze zmarych wracajce do grobw. Renly sta si teraz jednym z nich, tak jak jego brat Robert i jej ukochany Ned. Pierwszy raz w yciu objam go w chwili mierci rzeka cicho Brienne, gdy szy przez narastajcy chaos. Jej gos sugerowa, e dziewczyna w kadej chwili moe si zaama. W jednej chwili si mia, a potem wszystko pokrya krew... pani, nie rozumiem tego. Czy widziaa, czy... Widziaam cie. W pierwszej chwili mylaam, e rzuca go Renly, ale to by cie jego brata. Lorda Stannisa? Czuam go. Wiem, e to nie ma sensu... Dla Brienne miao. Zabij go zapowiedziaa wysoka, nieadna dziewczyna. Mieczem mojego pana. Przysigam. Przysigam. Przysigam. Hal Mollen czeka na ni przy koniach wraz z reszt eskorty. Ser Wendel Manderly gorczkowo pragn si dowiedzie, co si stao. Pani, wszyscy w obozie oszaleli zawoa, gdy tylko je zobaczy. Czy lord Renly... Umilk nagle, wbijajc wzrok w zbroczon krwi Brienne. Zgin, ale nie z naszych rk. Bitwa... zacz Hal Mollen. Nie bdzie bitwy. Catelyn dosiada konia i eskorta natychmiast j otoczya. Ser Wendel zaj miejsce u jej lewego boku, a ser Perwyn Frey u prawego. Brienne, mamy dwa razy wicej wierzchowcw ni ludzi. Wybierz sobie jednego i jed z nami. Mam wasnego konia, pani. I zbroj... Zostaw wszystko. Nim przyjdzie im do gowy, eby nas szuka, musimy by ju daleko. Obie byymy przy zamordowaniu krla. Nie zapomn o tym. Brienne odwrcia si bez sowa i wykonaa polecenie. Jedziemy rozkazaa Catelyn, gdy wszyscy dosiedli ju rumakw. Jeli kto sprbuje nas powstrzyma, zaatwcie si z nim. Pl dotkny ju dugie palce jutrzenki i na wiat wracay barwy. Tam, gdzie przed chwil szarzy ludzie siedzieli na szarych koniach, dzierc w rkach szare wcznie, groty dziesiciu tysicy kopii lniy teraz zimnym, srebrzystym blaskiem, a na krociach powiewajcych na wietrze proporcw Catelyn dostrzegaa czerwie, r i oran, bogate bkity i brzy, ponce zoto i . Caa moc Koca Burzy i Wysogrodu, moc, ktra przed godzin naleaa do Renlyego.

To teraz ludzie Stannisa pomylaa. Nawet jeli jeszcze o tym nie wiedz. Do kogo mieliby pj, jeli nie do ostatniego z Baratheonw? Zdoby ich wszystkich jednym zdradzieckim uderzeniem. Jestem prawowitym krlem, a twj syn jest takim samym zdrajc jak mj brat. Jego dzie rwnie nadejdzie zapowiedzia jej, zaciskajc szczki. Przeszy j dreszcz.

Jon
Wzgrze sterczao nad gsty las, samotne i niespodziewane. Jego chostany wiatrem szczyt wida byo z odlegoci wielu mil. Zwiadowcy mwili, e dzicy zw je Pici Pierwszych Ludzi. Jon Snow pomyla, e rzeczywicie wyglda jak pi, ktra przebia si w gr przez ziemi i las, a z jej nagich brzowych zboczy stercz kamienne knykcie. Wjecha na szczyt z lordem Mormontem i oficerami, zostawiajc Ducha na dole, poniej linii drzew. Gdy wspinali si w gr, wilkor ucieka im trzy razy. Dwukrotnie wrci niechtnie na gwizd Jona, lecz za trzecim razem lord dowdca straci cierpliwo. Zostaw go, chopcze warkn. Chc dotrze na szczyt przed zmierzchem. Znajdziesz go pniej. Droga bya stroma i kamienista, a na szczycie wznosi si sigajcy piersi mur ze zwalonych gazw. Musieli przejecha kawaek na zachd, nim znaleli luk wystarczajco szerok, eby dao si przez ni przejecha konno. To dobre miejsce, Thorenie oznajmi Stary Niedwied, gdy wreszcie dotarli na szczyt. Trudno byoby znale lepsze. Rozbijemy tu obz i zaczekamy na Prkiego. Lord dowdca zsun si z sioda, zrzucajc kruka z ramienia. Ptak zerwa si do lotu z gonym protestem. Ze szczytu rozciga si wspaniay widok, lecz spojrzenie Jona przycign piercieniowy mur, zwietrzae, szare kamienie pokryte biaymi plamami porostw i zielonymi brodami mchu. Opowiadano, e w Erze witu Pi bya piercieniowym fortem Pierwszych Ludzi. To stare, dobrze bronione wzgrze stwierdzi Thoren Smallwood. Stare zaskrzecza kruk Mormonta, ktry kry wok nich z gonym opotem skrzyde. Stare, stare, stare. Cisza warkn na ptaka Mormont. Stary Niedwied by zbyt dumny, eby przyzna si do saboci, lecz Jon nie da si nabra. Dotrzymywanie kroku modszym kosztowao go wiele si. Tego wzgrza atwo bdzie w razie potrzeby broni wskaza Thoren, jadc stpa wzdu kamiennego muru. Jego obszyty sobolami paszcz opota na wietrze.

 Tak, to miejsce bdzie w sam raz. Stary Niedwied unis rk i kruk natychmiast wyldowa na jego przedramieniu, skrobic pazurami o czarn kolczug. A co z wod, panie? zaniepokoi si Jon. U stp wzgrza mijalimy strumie. To daleko wskaza Jon. I poza kamiennym krgiem. Nie chce ci si nawet wdrapa na wzgrze, chopcze? zapyta Thoren. Nie znajdziemy drugiego miejsca tak dobrego do obrony stwierdzi lord Mormont. Przyniesiemy wod na gr i dopilnujemy, eby nie zabrako nam zapasw. Jon wiedzia, e nie ma sensu si sprzeciwia. Wydano rozkaz i bracia z Nocnej Stray rozbili obz w kamiennym krgu Pierwszych Ludzi. Czarne namioty wyrosy jak grzyby po deszczu, a nag ziemi pokryy koce i posania. Zarzdcy przywizali konie do dugich lin, a potem nakarmili je i napoili. Drwale wzili siekiery i w dogasajcym blasku popoudnia narbali drew na noc. Dwudziestu budowniczych przystpio do oczyszczania terenu z chaszczy i kopania latryn. Rozpakowywali te wizki utwardzonych w ogniu palikw. Macie przed zmrokiem kade przejcie w murze zabezpieczy rowem z palikami rozkaza Stary Niedwied. Gdy Jon Snow rozbi ju namiot lorda dowdcy i zadba o konie, zszed na d w poszukiwaniu Ducha. Wilkor zjawi si natychmiast, zupenie bezgonie. W jednej chwili Jon szed pod drzewami, gwidc i krzyczc, sam pord zieleni, szyszek i spadych na ziemi lici, a w nastpnej wielka biaa bestia suna ju obok niego niczym poranna mga. Gdy jednak dotarli do piercieniowego fortu, Duch znowu si sposzy. Podszed ostronie do luki w murze, obwcha j i cofn si, jakby nie przypad mu do gustu zapach. Jon sprbowa zapa go za kark i wcign do rodka si, co nie byo atwym zadaniem, jako e wilk way tyle samo co on i by od niego znacznie silniejszy. Duch, co si z tob dzieje? Nigdy nie by taki niespokojny. W kocu Jon musia da za wygran. Jak sobie yczysz oznajmi zwierzciu. Id polowa. Wilkor zszed na d po omszaych kamieniach, nie spuszczajc z Jona czerwonych lepiw. Nic nie powinno im tu grozi. Ze wzgrza rozciga si widok na wszystkie strony, a jego zbocza byy od pnocy i zachodu urwiste, od wschodu za tylko odrobin mniej strome. Gdy jednak zapada zmierzch i midzy drzewami robio si coraz ciemniej, Jona ogarnia narastajcy niepokj. To jest nawiedzany las pomyla. Mog tu by duchy, duchy Pierwszych Ludzi. To oni zbudowali ten fort. Nie bd dzieckiem powiedzia sobie. Wdrapa si na stert gazw i spojrza ku zachodzcemu socu. Widzia jego blask, ktry migota w powierzchni pyncej na poudnie Mlecznej Wody niczym kute zoto. Im dalej w gr rzeki, tym okolica robia si bardziej grzysta, a gsty las ustpowa miejsca szeregowi nagich, skalistych wzgrz, ktre na pnocy

i zachodzie staway si coraz wysze i dziksze. Na horyzoncie pitrzyy si przypominajce olbrzymi cie gry. Ich acuchy nikny w sinoszarej dali, a wyszczerbione szczyty pokryway wieczne niegi. Nawet z daleka wydaway si zimne i niegocinne. Bliej przewag miay jednak drzewa. Na poudniu i wschodzie las cign si tak daleko, jak okiem sign. Gsta pltanina korzeni i listowia mienia si tysicem odcieni zieleni. Tu i wdzie urozmaicaa j czerwona plama wyrastajcego nad sosny stranicze Czar-drzewa albo te licie, znamionujce nadchodzc jesie. Gdy wia wiatr, Jon sysza pojkiwanie i skrzypienie gazi, ktre byy starsze od niego. Rozlega si szelest tysica lici i przez chwil puszcza wydawaa si ciemnozielonym, targanym sztormem morzem, wiecznym i niepoznawalnym. Pomyla, e Duch z pewnoci nie jest na dole sam. W gbi owego morza mogo si kry wszystko. Wszystko mogo si skrada ku fortowi, zamaskowane przez cie drzew. Wszystko. Jak zdoaj si zorientowa? Sta tam przez dugi czas, a wreszcie soce znikno za ostrymi niby zby piy grami i las spowia ciemno. Jon? zawoa Samwell Tarly. Tak te mylaem, e to ty. Dobrze si czujesz? Nie najgorzej. Jon zeskoczy na d. A tobie jak dzisiaj poszo? Dobrze. Naprawd dobrze. Jon nie mia ochoty dzieli si z przyjacielem drczcym go niepokojem, zwaszcza e Samwell Tarly zacz wreszcie odkrywa w sobie odwag. Stary Niedwied chce tu zaczeka na Qhorina Prkiego i ludzi z Wiey Cieni. To dobrze obwarowane miejsce stwierdzi Sam. Piercieniowy fort Pierwszych Ludzi. Mylisz, e toczono tu jakie bitwy? Z pewnoci. Lepiej przygotuj ptaka. Mormont bdzie chcia wysa wiadomo. Szkoda, e nie mog wypuci wszystkich. Nie znosz siedzie w klatce. Ty te by nie znosi, gdyby umia lata. Gdybym umia lata, siedziabym ju w Czarnym Zamku, jedzc wieprzowy pasztet odpar Sam. Jon klepn go w rami poparzon doni i wrcili razem do obozu. Wszdzie wok rozniecano ju ogniska, a na niebie pojawiy si pierwsze gwiazdy. Dugi, czerwony warkocz Pochodni Mormonta gorza tak samo jasno, jak ksiyc. Jon usysza kruki, nim zdy je zobaczy. Niektre wykrzykiway jego imi. Ptaki nie wstydziy si robi haasu. One te to czuj. Lepiej pjd do Starego Niedwiedzia oznajmi. On rwnie wrzeszczy, jeli go nie nakarmi. Mormont rozmawia z Thorenem Smallwoodem i poow tuzina innych oficerw. Tu jeste burkn stary. Przynie nam prosz troch grzanego wina. Noc jest zimna. Tak jest, panie.

Jon rozpali ognisko, wydoby skrzyneczk ulubionego trunku Mormonta mocnego i czerwonego i wla wszystko do kocioka, ktry nastpnie zawiesi nad ogniem, by zgromadzi potrzebne ingrediencje. Stary Niedwied mia bardzo sprecyzowane wymagania, jeli chodzi o grzane wino. Dokadnie tyle cynamonu, tyle gaki muszkatoowej i tyle miodu. Ani kropelki wicej. Rodzynki, orzechy i suszone jagody, ale ani plasterka cytryny. To bya najobrzydliwsza poudniowa herezja. Wydawao si to dziwne, gdy poranne piwo zawsze wypija z cytryn. Lord dowdca utrzymywa, e wino musi by gorce, by naleycie rozgrza czowieka, lecz w adnym wypadku nie moe si zagotowa. Jon uwanie obserwowa kocioek. Podczas pracy sysza dobiegajce z namiotu gosy. Najatwiejsza droga w gb Mronych Kw prowadzi wzdu Mlecznej Wody a do jej rde mwi Jarman Buckwell. Ale jeli wybierzemy t tras, Mance Rayder dowie si, e si zbliamy, tak pewnie, jak soce wschodzi co rano. Moglibymy pojecha Schodami Olbrzyma zauway ser Mallador Locke. Albo Wwozem Piskw jeli jest przejezdny. Z wina buchaa ju para. Jon zdj kocioek z ognia, napeni osiem kubkw i zanis je do namiotu. Stary Niedwied spoglda na prost map, ktr narysowa dla niego Sam w Twierdzy Crastera. Wzi kubek z tacy Jona, przekn yk wina i skin krtko gow na znak aprobaty. Kruk zeskoczy mu z ramienia. Ziarno zakraka. Ziarno. Ziarno. Ser Ottyn Wythers odsun doni kubek. Wolabym w ogle nie zapuszcza si w gry oznajmi sabym, zmczonym gosem. Mrone Ky ksaj okrutnie nawet latem, a teraz... jeli zaskoczy nas nieyca... Nie zamierzam wyrusza w gry, jeli nie bd musia uspokoi go Mormont. Tak jak i my, dzicy nie mog si ywi niegiem i kamieniami. Wkrtce zejd na d, a dla znaczniejszych si jedyna dostpna droga wiedzie wzdu Mlecznej Wody. Zajlimy tu bardzo dogodn pozycj. Nie przemkn si obok nas niepostrzeenie. Mog wcale tego nie prbowa. Ich s tysice, a nas bdzie trzystu, gdy doczy do nas Prki. Ser Mallador przyj kubek z rk Jona. Gdyby miao doj do bitwy, nie znajdziemy dogodniejszej pozycji ni ta stwierdzi Mormont. Wzmocnimy obron. Wykopiemy rowy i zabezpieczymy je palikami, na zboczach rozsypiemy krucze stopy, naprawimy wszystkie wyomy w murze. Jarmanie, wybierz ludzi, ktrzy maj najbystrzejszy wzrok, i rozmie ich wok obozu, a take wzdu rzeki. Nikt nie zbliy si niepostrzeenie. Niech si ukryj na drzewach. Lepiej te zacznijmy wnosi na gr wod, wicej ni bdziemy jej potrzebowa. Wykopiemy zbiorniki. Ludzie bd mieli zajcie, a pniej woda moe nam si przyda. Moi zwiadowcy... zacz Thoren Smallwood.

 Twoi zwiadowcy nie przejd na drug stron rzeki, przynajmniej dopki nie dotrze do nas Prki. Potem zobaczymy. Nie chc ju traci wicej ludzi. Moe si okaza, e Mance Rayder gromadzi swe wojska dzie drogi std, a my si o tym nie dowiemy poskary si Smallwood. Wiemy, gdzie zbieraj si dzicy skontrowa Mormont. Craster nam powiedzia. Nie lubi go, ale nie sdz, by nas okama. Jak uwaasz. Naburmuszony Smallwood opuci namiot. Pozostali dopili wino i rwnie wyszli, tyle e uprzejmiej. Mam przynie kolacj, panie? zapyta Jon. Ziarno zakraka kruk. Mormont przez jaki czas milcza. Czy twj wilk co dzisiaj upolowa? zapyta wreszcie. Jeszcze nie wrci. Przydaoby si nam wiee miso. Mormont wycign z worka gar kukurydzy i da j ptakowi. Uwaasz, e popeniam bd, nie pozwalajc zwiadowcom si oddala? Nie mnie o tym decydowa, panie. Ciebie pytam. Jeli zwiadowcy bd si trzyma w zasigu wzroku od Pici, to nie wiem, jak mog znale mojego stryja stwierdzi Jon. Nie mog. Kruk wydziobywa kukurydz z doni Starego Niedwiedzia. Nie zrobi tego ani dwustu ludzi, ani dziesi tysicy. Ten kraj jest na to za wielki. Ziarno znikno i Mormont opuci rk. Chyba nie zrezygnujesz z poszukiwa? Maester Aemon mwi, e jeste bystry. Mormont posadzi sobie kruka na ramieniu. Ptaszysko przechylio gow z byskiem w oczach. Odpowied nasuwaa si sama. No wic... wydaje mi si, e atwiej bdzie jednemu czowiekowi znale dwustu ni dwustu znale jednego. Kruk wyda z siebie przypominajce szyderczy chichot skrzeczenie, lecz Stary Niedwied umiechn si pod siw brod. Tak wielu ludzi i koni zostawia lad, ktry zauwayby nawet Aemon. Ogniska ponce na tym wzgrzu powinny by widoczne a z podgrza Mronych Kw. Nie wtpi, e jeli Ben Stark yje i jest wolny, trafi do nas. Tak zgodzi si Jon. Ale jeli... ...zgin? zapyta Mormont agodnym gosem. Modzieniec skin z niechci gow. Zgin odezwa si kruk. Zgin. Zgin.

 W takim przypadku te moe do nas przyj przyzna Stary Niedwied. Tak jak Othor i Jafer Flowers. Boj si tego tak samo jak ty, Jon, ale musimy si liczy z podobn moliwoci. Zgin zakrakao znowu ptaszysko, stroszc pira. Zgin powtrzyo, goniej i bardziej przenikliwie. Mormont pogaska je po czarnych pirach, a drug doni zasoni usta, by stumi nage ziewnicie. Chyba sobie daruj kolacj. Bardziej potrzebny mi odpoczynek. Obud mnie z pierwszym brzaskiem. Dobrej nocy, panie. Jon zebra puste kubki i wyszed z namiotu. W oddali sysza miech i paczliwy ton piszczaki. Porodku obozu pono wielkie ognisko. Czu wo gotowanego gulaszu. Stary Niedwied mg nie by godny, on jednak by. Ruszy w stron ognia. Dywen perorowa, trzymajc w rku yk. Nikt nie zna tego lasu lepiej ode mnie i zapewniam was, e nie chciabym si do niego zapuszcza w pojedynk po zmierzchu. Nie czujecie tego zapachu? Grenn wybauszy oczy z wraenia, ale Edd Cierpitnik okaza niedowierzanie. Czuj tylko gwno dwustu koni. I ten gulasz. Jak wwcha si dokadniej, aromat jest podobny. Ja ci dam podobny aromat. Hake dotkn wymownym gestem sztyletu, po czym utyskujc gono napeni misk Jonowi. Gulasz by gsty od kaszy, marchwi i cebuli. Pyway w nim te nieliczne kawaki solonej woowiny, ktra zmika podczas gotowania. Co waciwie czujesz, Dywen? zapyta Grenn. Drwal ssa przez chwil yk. Wyj sobie zby. Twarz mia ogorza i pomarszczon, a donie skate jak stare korzenie. To pachnie... tak jakby... zimnem. Masz drewniane zby i drewniany eb zadrwi Hake. Zimno nie ma zapachu. Ma pomyla Jon, przypominajc sobie noc w komnatach lorda dowdcy. Pachnie mierci. Nagle odechciao mu si je. Odda gulasz Grennowi, ktry sprawia wraenie, e przydaaby mu si dodatkowa porcja, eby ogrza go przed noc. Kiedy opuci teren obozu, d silny wiatr. Rankiem ziemi pokryje szron, a sznury namiotowe bd sztywne i zamarznite. Na dnie kocioka chlupao jeszcze troch wina, na gboko kilku palcw. Jon dooy drew do ogniska, eby podgrza trunek. Czekajc, zgina i rozprostowywa palce, a poczu w doni mrowienie. Pierwsza zmiana wartownikw zaja miejsca wok obozu. Na caym piercieniowym murze migotay pochodnie. Noc bya bezksiycowa, lecz na niebie lnio tysic gwiazd. W ciemnoci rozleg si dwik, saby i odlegy, lecz atwy do rozpoznania: wycie wilkw. Ich gos to si podnosi, to opada w

mrocej krew w yach samotnej pieni. Woski na karku stany mu dba. Z mroku po drugiej stronie ogniska spogldaa na niego para czerwonych lepiw, ktre gorzay w blasku pomieni. Duch wydysza zaskoczony Jon. A wic jednak wszede do rodka, co? Biay wilk czsto polowa ca noc i modzieniec nie spodziewa si ujrze go przed witem. Czy a tak trudno tu o zwierzyn? zapyta. Tutaj. Chod do mnie, Duch. Wilkor kry wok ogniska, obwchiwa Jona, wcha wiatr, nie uspokaja si ani na chwil. Nie sprawia wraenia, by przed chwil jad. Gdy zmarli wstali, Duch to czu. Obudzi mnie, ostrzeg. Zaniepokojony Jon podnis si z ziemi. Czy co tam jest? Duch, czy poczue jaki zapach? Dywen mwi, e czuje zimno. Wilkor zerwa si, przystan, obejrza za siebie. Chce, ebym poszed za nim. Jon podnis kaptur i oddali si od namiotw i ciepa ogniska, mijajc szeregi kudatych konikw. Jeden z nich zara nerwowo, gdy Duch przechodzi obok. Jon szepn do podenerwowanego zwierzcia uspokajajce swko, zatrzymujc si na chwil, eby pogaska je po pysku. Gdy zbliali si do muru, sysza wiatr wiszczcy w szczelinach midzy kamieniami. Czyj gos zapyta, kto idzie. Jon wszed w blask pochodni. Lord dowdca kaza mi przynie wody. No to id powiedzia stranik. Ale piesz si. Skulony pod czarnym paszczem mczyzna podnis kaptur, by osoni si przed wiatrem, i nawet nie spojrza, czy Jon ma wiadro. Chopak przelizn si midzy dwoma zaostrzonymi palikami, podczas gdy Duch przeczoga si w innym miejscu. W szczelin wetknito pochodni, ktrej pomienie staway si w podmuchach wiatru jasnopomaraczowymi proporcami. Jon przecisn si przez szczelin midzy kamieniami i zabra ze sob agiew. Duch pomkn w d zbocza, a modzieniec pody powoli za nim, trzymajc pochodni przed sob. Obozowe odgosy cichy z tyu. Noc bya ciemna, a stok stromy, kamienisty i nierwny. Chwila nieuwagi wystarczyaby, eby zama sobie nog w kostce... albo kark. Co ja wyprawiam? zapyta sam siebie, schodzc w d. Stay tam drzewa, milczce szeregi zakutych w kor i licie wojownikw, oczekujcych na rozkaz szturmu na wzgrze. Wydaway si zupenie czarne... dopiero gdy pado na nie wiato pochodni, Jon dostrzeg blask zieleni. Sysza odlege szemranie spywajcej po skaach wody. Duch znikn w chaszczach. Jon wlk si za nim, wsuchany w szum strumienia. Nad jego gow zamkny si grube konary, ktre przesoniy gwiazdy. Wilkor pi wod z potoku. Duch, do mnie zawoa. I to ju.

Gdy zwierz podnioso eb, jego lepia gorzay zowrbnym blaskiem, a woda skapywaa ze szczk niczym plwocina. Przez chwil w jego wygldzie byo co dzikiego i przeraajcego. Potem poderwa si do biegu, przemkn obok Jona i wpad midzy drzewa. Duch, nie, zosta krzykn chopak, lecz wilk nie zwrci na niego uwagi. Jego smuk, bia posta pochon mrok. Jon mg jedynie wrci samotnie na wzgrze albo pj za zwierzciem. Ruszy za nim rozgniewany, trzymajc nisko pochodni, eby widzie kamienie, o ktre na kadym kroku mg si potkn, grube korzenie, ktre zdaway si apa go za ydki, oraz dziury, w ktrych atwo byo skrci sobie nog. Co kilka krokw woa Ducha, lecz midzy drzewami harcowa nocny wicher, ktry zagusza jego sowa. To obd pomyla Jon, zapuszczajc si gbiej w puszcz. Mia ju zawrci, gdy dostrzeg przed sob po prawej bysk bieli, ktry zawraca w stron wzgrza. Pobieg za nim, przeklinajc pod nosem. cigajc wilka, pokona jedn czwart drogi wok Pici, a wreszcie ponownie straci go z oczu. Zatrzyma si pord zaroli, ciernistych krzeww i zwalonych gazw u podstawy wzgrza, chcc zaczerpn tchu. Za krgiem wiata pochodni czaia si ciemno. Odwrci si, syszc ciche grzebanie. Ruszy w stron dwiku, omijajc ostronie gazy i cierniste krzewy. Za pniem zwalonego drzewa znalaz Ducha. Wilkor kopa wciekle, rozrzucajc gleb. Co znalaze? Jon opuci pochodni, odsaniajc okrgawy wzgrek usypany z ziemi. Grb pomyla. Ale czyj? Uklk i wbi pochodni w grunt obok. Gleba bya sypka i piaszczysta. Jon wykopywa j garciami. Nie byo w niej kamieni ani korzeni. Tego, kto tu spoczywa, pochowano niedawno. Dwie stopy pod ziemi jego palce natrafiy na tkanin. Spodziewa si znale trupa, ba si tego, to jednak byo co innego. Dotkn materiau i wymaca pod nim jakie mae, twarde przedmioty. Nie widzia robakw ani nie czu smrodu grobu. Duch cofn si i usiad, czekajc. Jon strzepn z tkaniny lun gleb i odsoni okrgawy toboek o rednicy okoo dwch stp. Wbi palce w ziemi i zacz go powoli wygrzebywa. Gdy ju wydoby tumoczek, to, co byo wewntrz, poruszyo si ze stukotem. Skarb pomyla, lecz ukryte przedmioty nie przypominay ksztatem monet, a dwik nie by metaliczny. Toboek obwizano dugim kawakiem wystrzpionego sznura. Jon wycign sztylet, przeci postronek, wymaca brzegi tkaniny i pocign. Zawinitko obrcio si, a jego zawarto wysypaa si na ziemi. Niektre przedmioty byszczay, a inne byy ciemne. Chopak ujrza z tuzin sztyletw, groty wczni o ksztacie lici i wiele grotw strza. Wzi w rk jeden z noy, pozbawiony gardy, czarny, poyskliwy i lekki jak pirko. Blask pochodni

spywa po jego klindze, tworzc cienk, pomaraczow lini, co wiadczyo, e jest ostry jak brzytwa. Smocze szko. Maesterzy zw je obsydianem. Czyby Duch natrafi na staroytn kryjwk dzieci lasu, ktrej nikt nie odkry od tysicleci? Pi Pierwszych Ludzi bya starym fortem, ale... Pod sztyletem znalaz stary rg wojenny z okuciami z brzu, wykonany z ubrzego rogu. Gdy wysypa z niego ziemi, razem z ni wypad grad grotw strza. Nastpnie Jon wzi midzy palce tkanin, w ktr zawinito bro, i potar j midzy palcami. Dobra wena, gruba, z podwjnym wtkiem, mokra, ale nie zbutwiaa. Nie moga lee w ziemi dugo. Bya te ciemna. Unis materia i zbliy go do pochodni. Nie ciemna. Czarna. Nim jeszcze zdy wsta i otrzepa tkanin, wiedzia ju, co znalaz: czarny paszcz zaprzysionego brata Nocnej Stray.

Bran
Alebelly znalaz go w kuni, gdzie pomaga Mikkenowi, poruszajc miechami. Maester wzywa ci do wieyczki, moci ksi. Przylecia ptak od krla. Od Robba? Podekscytowany Bran nie czeka na Hodora, lecz pozwoli, by na gr zanis go Alebelly. By on rosym mczyzn, lecz nie tak wielkim jak Hodor i znacznie od niego sabszym. Gdy dotarli do wieyczki maestera, sapa ju i poczerwienia na twarzy. Rickon dotar na miejsce przed nimi, podobnie jak obu Walderw Freyw. Maester Luwin odesa Alebellyego i zamkn drzwi. Panowie rzek z powag w gosie otrzymalimy list od Jego Mioci. Wieci s i dobre, i ze. Jego Mio odnis na zachodzie wielkie zwycistwo, rozbi armi Lannisterw w miejscu zwanym Oxcross i zdoby te kilka zamkw. Pisze do nas z Ashemarku, ktry do niedawna by twierdz rodu Marbrandw. Rickon pocign za szat maestera. Czy Robb wraca do domu? Obawiam si, e nie w tej chwili. Czeka go jeszcze wiele bitew. Czy pokona lorda Tywina? zapyta Bran. Nie odpar maester. Nieprzyjacielskimi wojskami dowodzi ser Stafford Lannister, ktry poleg w bitwie. Bran nigdy nie sysza o ser Staffordzie Lannisterze. Musia przyzna racj Duemu Walderowi, ktry powiedzia: Liczy si tylko lord Tywin.

 Powiedz Robbowi, e chc, eby wraca powiedzia Rickon. Niech przywiezie ze sob swojego wilka, matk i ojca. May wiedzia, i lord Eddard nie yje, lecz czasami o tym zapomina... Bran podejrzewa, e celowo. Jego modszy brat by tak uparty, jak potrafi by tylko czteroletni chopiec. Bran ucieszy si ze zwycistwa Robba, lecz by rwnie zaniepokojony. Pamita, co mwia Osha, gdy jego brat wyprowadza armi z Winterfell. Wybiera si w z stron upieraa si dzika. Niestety, za zwycistwo zawsze trzeba paci. Maester Luwin zwrci si w stron Walderw. Panowie, wrd tych, ktrzy polegli pod Oxcross, by wasz stryj ser Stevron Frey. Robb pisze, e raniono go w bitwie i cho rana nie wygldaa gronie, trzy dni pniej zmar w swym namiocie podczas snu. Duy Walder wzruszy ramionami. By ju bardzo stary. Mia chyba szedziesit pi lat. Za stary, eby walczy. Zawsze powtarza, e jest zmczony. May Walder krzykn radonie. Pewnie zmczy si czekaniem na mier dziadka. Czy to znaczy, e dziedzicem jest teraz ser Emmon? Nie bd gupi skrytykowa go kuzyn. Synowie pierwszego syna maj pierwszestwo przed drugim synem. Nastpny w linii sukcesji jest ser Ryman, potem Edwyn, Czarny Walder i Petyr Pryszcz. A za nim Aegon i wszyscy jego synowie. Ryman te jest stary zauway May Walder. Zao si, e skoczy ju czterdziestk. I ma chory brzuch. Mylisz, e bdzie lordem? Ja bd lordem. Nie dbam o niego. Wstydcie si, panowie wtrci ostrym tonem maester Luwin. A gdzie aoba? Zgin wasz stryj. Tak zgodzi si May Walder. Bardzo nam smutno. Nie byo to jednak prawd. Brana dopady nage mdoci. Kolacja smakowaa im bardziej ni mnie. Zapyta maestera Luwina, czy moe ju odej. Prosz bardzo. Maester pocign za sznurek dzwonka, by wezwa pomoc. Hodor musia by zajty w stajniach, gdy zjawia si Osha. Bya jednak silniejsza ni Alebelly. Bez trudu wzia chopca w ramiona i zniosa go po schodach. Osho odezwa si Bran, gdy szli przez dziedziniec. Znasz drog na pnoc? Na Mur... i dalej? atwo tam trafi. Wystarczy znale Lodowego Smoka i kierowa si na bkitn gwiazd w oku jedca. Przesza tyem przez drzwi i ruszya w gr po krtych schodach. A czy s tam jeszcze olbrzymy i... reszta... Inni i dzieci lasu?

 Olbrzymy widziaam, o dzieciach lasu syszaam, a biae zjawy... dlaczego o to pytasz? Czy widziaa kiedy trjok wron? Nie. Rozemiaa si. I nie chciaabym jej zobaczy. Otworzya kopniakiem drzwi jego sypialni i posadzia go na aweczce w oknie wykuszowym, skd mg wyglda na podwrko. Wydawao si, e mino tylko kilka uderze serca od jej wyjcia, gdy drzwi uchyliy si znowu i do pokoju bez pytania wszed Jojen Reed. Za nim podaa jego siostra Meera. Syszelicie o ptaku? zapyta Bran. Drugi chopak skin gow. To nie bya kolacja, tak jak mwie. To by list od Robba, i nie jedlimy go, a... Zielone sny przybieraj niekiedy dziwn posta przyzna Jojen. Nie zawsze atwo jest zrozumie ukryt w nich prawd. Opowiedz mi o tej strasznej rzeczy, ktra ci si nia poprosi Bran. O tej, ktra zblia si do Winterfell. Czy ksi teraz mi wierzy? Czy zaufa moim sowom, bez wzgldu na to, jak dziwne mu si wydadz? Bran skin gow. Zblia si morze. Morze? nio mi si, e Winterfell otoczyo morze. Widziaem czarne fale tukce o bramy i wiee, a potem sona woda przelaa si przez mury i wypenia zamek. Na dziedzicu pywali topielcy. Kiedy po raz pierwszy miaem ten sen, w Szarej Wodzie, nie znaem jeszcze ich twarzy. Teraz je znam. Jeden z nich to Alebelly, ten stranik, ktry wywoywa na uczcie nasze imiona. Drugi to twj septon. Trzeci to kowal. Mikken? Bran by przeraony i zbity z tropu. Ale morze jest setki mil std, a mury Winterfell s tak wysokie, e nie mogoby si przez nie przela, nawet gdyby tu dotaro. W ciemn noc przez te mury przeleje si morze powtrzy Jojen. Widziaem trupy, rozdtych topielcw. Musimy ich ostrzec rzek Bran. Alebellyego, Mikkena i septona Chaylea. eby nie utonli. Nic im nie pomoe skontrowa obleczony w ziele chopiec. Meera podesza do aweczki i pooya do na ramieniu kaleki. Nie uwierz w to, Bran. Ty te nie wierzye. Jojen przysiad na ou Brana. A teraz powiedz mi, co ni si tobie. Ba si, nawet wtedy, lecz przysig, e im zaufa, a Starkowie z Winterfell zawsze dotrzymywali sowa. ni mi si rne rzeczy zacz powoli. S wilcze sny. Te nie s takie najgorsze. Biegam, poluj i zabijam wiewirki. S te sny, w ktrych zjawia si wrona i kae mi lata. Czasami jest w nich rwnie drzewo, ktre wola mnie po imieniu. Boj si tego. Ale

najgorsze s sny, w ktrych spadam. Spojrza przygnbiony na dziedziniec. Przedtem nigdy z niczego nie zleciaem. A wspinaem si wszdzie, na dachy i mury. Karmiem wrony w Spalonej Wiey. Matka baa si, e run w d, ale ja wiedziaem, e nic mi si nie stanie. Tyle, e si stao i teraz we nie zawsze spadam. Meera cisna jego rami. To ju wszystko? Chyba tak. Warg wysycza Jojen Reed. Bran spojrza na niego szeroko otwartymi oczyma. Co takiego? Warg. Demon. Zmiennoksztatny. Zwierzolud. Tak bd na ciebie mwi, jeli dowiedz si o wilczych snach. Te nazwy znowu przywoay strach. Kto bdzie tak mwi? Twoi rodacy. Ze strachu. Kiedy si dowiedz, kim jeste, niektrzy z nich ci znienawidz. Niektrzy bd nawet prbowali ci zabi. Stara Niania opowiadaa niekiedy przeraajce historie o zwierzoudach i zmiennoksztatnych. W jej baniach zawsze byy to ze istoty. Nie jestem taki sprzeciwi si Bran. Nie jestem. To tylko sny. Wilcze sny nie s waciwie snami. Na jawie cay czas masz oko zamknite, ale kiedy zasypiasz, powieka si uchyla i twoja dusza szuka swej drugiej poowy. Masz w sobie siln moc. Nie prosiem o ni. Chc by rycerzem. Chcesz by rycerzem, ale jeste wargiem. Nie moesz tego zmieni, Bran. Nie uciekniesz przed tym, ani temu nie zaprzeczysz. Jeste skrzydlatym wilkiem, ale nigdy nie nauczysz si lata. Jojen wsta i podszed do okna. Chyba e otworzysz oko. Zczy dwa palce i uderzy mocno chopaka w czoo. Gdy Bran unis do, poczu tylko gadk, nieuszkodzon skr. Nie byo tam oka, nawet zamknitego. Jak mog je otworzy, jeli go nie ma? Tego oka nie znajdziesz palcami, Bran. Trzeba go szuka sercem. Jojen przyjrza si jego twarzy swymi niezwykymi zielonymi oczyma. A moe si boisz? Maester Luwin mwi, e w snach nie ma nic, czego trzeba by si ba. Jest sprzeciwi si Jojen. A co? Przeszo. Przyszo. Prawda. Po ich wyjciu czu si jeszcze bardziej zdezorientowany ni przedtem. Kiedy zosta sam, prbowa otworzy trzecie oko, nie wiedzia jednak, jak si do tego zabra. Cho marszczy wciekle czoo i obmacywa je palcami, nie wyczu adnej rnicy.

W nastpnych dniach prbowa ostrzega ludzi przed wizjami Jojena, ale nic to nie dao. Mikken uzna, e to mieszne. Mwisz, morze? Tak si skada, e zawsze chciaem je zobaczy, ale jako nigdy nie udao mi si tam wybra. A teraz morze ma przyj do mnie? Bogowie s askawi, jeli zadaj sobie tyle trudu dla biednego kowala. Bogowie zabior mnie wtedy, kiedy zechc rzek mu spokojnie septon Chayle. Cho nie wydaje mi si, bym mia uton, Bran. Wychowaem si na brzegach Biaego Noa i pywam bardzo dobrze. Jedynie Alebelly przej si jego ostrzeeniem. Poszed osobicie porozmawia z Jojenem, a potem w ogle przesta si kpa i nie chcia si nawet zblia do studni. W kocu zacz mierdzie tak paskudnie, e szeciu innych stranikw wrzucio go do balii z gorc wod i wyszorowao przemoc, cho dar si wniebogosy, e go utopi, tak jak przepowiedzia abi chopak. Gdy pniej widzia gdzie w zamku Brana albo Jojena, spoglda na nich spode ba i mamrota co pod nosem. Kilka dni po wykpaniu Alebellyego do Winterfell wrci ser Rodrik. Stary rycerz przywiz winia tgiego modzieca o misistych, wilgotnych wargach, ktry mierdzia jak wychodek, jeszcze gorzej ni Alebelly przed myciem. Mwi na niego Fetor oznajmi Hayhead, gdy Bran zapyta, kto to jest. Nie mam pojcia, jak ma naprawd na imi. Suy bkartowi Boltona i podobno pomg mu zamordowa lady Hornwood. Przy kolacji Bran dowiedzia si, e sam bkart nie yje. Ludzie ser Rodrika przyapali go na ziemiach Hornwoodw na jakim okropnym uczynku (Bran nie by pewien jakim, ale wydawao si, e byo to co, co robi si bez ubrania) i naszpikowali go strzaami, gdy prbowa ucieka. Dla biednej lady Hornwood byo ju jednak za pno. Po lubie bkart zamkn j w wiey i nie dawa jej nic do jedzenia. Bran sysza, jak ludzie mwili, e gdy ser Rodrik rozwali drzwi i znalaz j martw, miaa krew na ustach i odgryzione palce. Ten potwr wpakowa nas w niez kaba powiedzia stary rycerz maesterowi Luwinowi. Czy nam si to podoba, czy nie, lady Hornwood bya jego on. Zmusi j do wypowiedzenia sw przysigi i przed septonem, i przed drzewem sercem, a potem, tej samej nocy, wzi j przy wiadkach do oa. Spisaa testament czynicy go jej dziedzicem i przystawia do niego sw piecz. Przysigi zoone pod grob miecza s niewane sprzeciwi si maester. Roose Bolton moe by odmiennego zdania, zwaszcza e w gr wchodzi ziemia. Ser Rodrik mia bardzo niezadowolon min. Szkoda, e nie mog zaatwi si te z tym jego sug. Jest nie lepszy od swego pana. Obawiam si jednak, e musz go zachowa przy yciu, dopki Robb nie wrci z wojny. Jest jedynym wiadkiem najgorszych zbrodni bkarta. Gdy lord Bolton wysucha tej opowieci, by moe zrzeknie si swych pretensji, ale na razie rycerze Manderlych i ludzie z Dreadfort zabijaj si nawzajem w lesie Hornwoodw, a mnie

brakuje si, by ich powstrzyma. Stary rycerz obrci si na krzele i obrzuci Brana surowym spojrzeniem. A co ty robie pod moj nieobecno, moci ksi? Zabraniae swym stranikom si my? Czy chcesz, eby mierdzieli tak, jak ten Fetor? Morze tu przyjdzie odpar Bran. Jojen widzia to w zielonym nie. Alebelly utonie. Maester Luwin pocign za swj acuch. Chopak Reedw wierzy, e sny ukazuj mu przyszo, ser Rodriku. Tumaczyem Branowi, e takie przepowiednie nigdy nie s pewne, ale, szczerze mwic, na Kamiennym Brzegu naprawd s kopoty. upiecy w drakkarach pldruj rybackie wioski. Gwac i pal. Leobald Tallhart wysa swego bratanka Benfreda, eby si z nimi policzy, ale spodziewam si, e gdy tylko zobacz uzbrojonych ludzi, wsid na statki i uciekn. Ehe, i uderz w jakim innym miejscu. Niech Inni porw wszystkich takich tchrzy. Nie odwayliby si na co takiego, podobnie jak bkart Boltona, gdyby nie to, e nasze gwne siy s na poudniu, tysice mil std. Ser Rodrik spojrza na Brana. Co jeszcze powiedzia ci ten chopak? Mwi, e woda zaleje nasze mury. nio mu si, e Alebelly utonie, a razem z nim Mikken i septon Chayle. Ser Rodrik zmarszczy brwi. No c, w takim razie, gdybym musia wyruszy przeciw tym upiecom, nie wezm ze sob Alebellyego. Nie mwi, e ja te uton, co? Nie? To dobrze. Te sowa pocieszyy Brana. Moe jednak nie uton pomyla. Jeli bd si trzymali z dala od morza. Meera te tak sdzia, gdy przyszli potem z Jojenem do Brana, eby zagra we troje w pytki, lecz jej brat potrzsn tylko gow. Tego, co widz w zielonym nie, nie mona zmieni. Rozgniewao to jego siostr. Po co bogowie mieliby wysya ostrzeenie, jeli i tak nie moemy zmieni tego, co ma si sta? Nie wiem przyzna ze smutkiem Jojen. Gdyby by na miejscu Alebellyego, pewnie od razu by skoczy do studni, eby mie to z gowy! On powinien walczy, i Bran te. Ja? zapyta Bran, ogarnity nagym strachem. Dlaczego miabym walczy? Czy ja te uton? Meera spojrzaa na niego z poczuciem winy w oczach. Niepotrzebnie to powiedziaam... Nie ulegao wtpliwoci, e co ukrywa. Widziae mnie w zielonym nie? zapyta nerwowo Jojena. Czy ja te utonem?

 Nie utone. Mody Reed mwi tak, jakby kade sowo sprawiao mu bl. ni mi si czowiek, ktrego przywieli dzisiaj, ten, na ktrego mwi Fetor. Ty i twj brat leelicie martwi u jego stp, a on zdziera wam skr z twarzy dugim, czerwonym noem. Meera wstaa. Gdybym posza teraz do lochu, mogabym wbi mu trjzb prosto w serce. Jak mgby zamordowa Brana, gdyby by martwy? Stranicy by ci powstrzymali wyjani Jojen. A gdyby wytumaczya im, dlaczego chcesz go zabi, na pewno by ci nie uwierzyli. Ja te mam stranikw przypomnia im Bran. Alebellyego, Francowatego Tyma, Hayheada i ca reszt. Przypominajce barw mech oczy Jojena przepeniaa lito. Nie zdoaj go powstrzyma, Bran. Nie widziaem, dlaczego tak si stanie, ale ujrzaem koniec. Obaj z Rickonem leelicie w kryptach razem ze zmarymi krlami i ich kamiennymi wilkami. Nie pomyla Bran. Nie. A gdybym uciek... do Szarej Wody albo do wrony, gdzie daleko, gdzie nie mogliby mnie znale. Nic ci nie pomoe. To by zielony sen, Bran, a zielone sny nie kami.

Tyrion
Varys przystan obok piecyka, grzejc delikatne donie. Wyglda na to, e Renlyego okrutnie zamordowano w samym rodku jego wasnej armii. Gardo podernito mu od ucha do ucha ostrzem, ktre przeszo przez stal i ko jak przez mikki ser. Ale kto to uczyni? zapytaa Cersei. Czy przyszo ci kiedy do gowy, pani, e mie zbyt wiele odpowiedzi znaczy tyle samo, co nie mie adnej? Moi informatorzy nie zawsze zajmuj tak wysok pozycj, jak bymy chcieli. Gdy ginie krl, plotki mno si jak grzyby w ciemnoci. Stajenny mwi, e Renlyego zabi rycerz jego wasnej Tczowej Gwardii. Praczka utrzymuje, e Stannis zakrad si do serca obozu brata z magicznym mieczem w rku. Kilku zbrojnych twierdzi, e tego czynu dokonaa kobieta, ale nie potrafi si zgodzi ktra. Jeden z nich zapewnia, e zrobia to dziewczyna, ktr Renly wzgardzi. Drugi, e markietanka, ktra miaa mu uprzyjemni noc przed bitw. Trzeci wysuwa nawet przypuszczenie, e moga to by lady Catelyn Stark. Krlowa nie bya zadowolona. Czy musimy marnowa czas na kad plotk, ktr powtarzaj gupcy?

 Pacisz mi za zbieranie tych plotek, askawa krlowo. Pacimy ci za prawd, lordzie Varysie. Nie zapominaj o tym, gdy w przeciwnym razie ta maa rada moe si sta jeszcze mniejsza. Varys zachichota nerwowo. Jeli tak dalej pjdzie, ty i twj szlachetny brat niedugo w ogle pozbawicie Jego Mio rady. miem twierdzi, e krlestwu nie zaszkodzioby ograniczenie liczby jej czonkw stwierdzi z umiechem Littlefinger. Mj drogi Petyrze wtrci Varys czy nie niepokoi ci myl, e nastpne nazwisko na krtkiej licie namiestnika moe nalee do ciebie? Miabym ci wyprzedzi, Varysie? Nawet mi si to nie ni. Moe wic razem zostaniemy brami na Murze. Varys znowu zachichota. Stanie si to prdzej ni ci si zdaje, jeli zaraz nie usysz z twych ust czego uytecznego, eunuchu. Sdzc z wyrazu jej oczu, Cersei bya gotowa wykastrowa Varysa po raz wtry. Czy to moe by jaki podstp? zapyta Littlefinger. Jeli tak, to niewiarygodnie sprytny odpar Varys. Ja z pewnoci daem si nabra. Tyrion usysza ju wystarczajco wiele. Joff bdzie bardzo rozczarowany zacz. Przygotowa na gow Renlyego taki pikny pal. Ktokolwiek jednak dokona tego czynu, musimy przyj zaoenie, e sta za tym Stannis, jako e z pewnoci on na tym skorzysta. Nie by zadowolony z tej wiadomoci. Liczy na to, e bracia Baratheonowie zdziesitkuj wzajemnie swe siy w krwawej bitwie. Czu pulsujcy bl w okciu, w miejscu, gdzie zamao go kiedy uderzenie morgenszterna. Zdarzao mu si to czasem, gdy byo wilgotno. A co z armi Renlyego? zapyta, rozcierajc bezradnie okie. Wiksza cz piechoty nadal stoi pod Gorzkim Mostem. Varys porzuci piecyk, by zaj miejsce przy stole. Wikszo lordw, ktrzy ruszyli z lordem Renlym do Koca Burzy, przesza na stron Stannisa z caym swym rycerskim honorem. Id o zakad, e pierwsi byli Florentowie wtrci Littlefinger. Varys umiechn si gupawo. Wygraby, panie. W rzeczy samej, pierwszym, ktry ugi kolano, okaza si lord Alester. Za jego przykadem podyo wielu innych. Wielu, ale nie wszyscy? zainteresowa si Tyrion. Nie wszyscy potwierdzi eunuch. Nie Loras Tyrell, nie Randyll Tarly i nie Mathis Rowan, Nie podda si te Koniec Burzy. Ser Cortnay Penrose broni zamku w imi Renlyego i nie chce uwierzy, e jego suweren nie yje. Nim otworzy bram, pragnie zobaczy jego doczesne szcztki, ale wyglda na to, e zwoki w niewyjaniony sposb znikny. Zapewne

kto je wykrad. Jedna pita rycerzy Renlyego odjechaa z ser Lorasem, nie chcc ugi kolana przed Stannisem. Podobno Rycerz Kwiatw wpad w sza, gdy ujrza ciao swego krla i w gniewie zabi trzech jego stranikw, w tym Emmona Cuya i Robara Roycea. Szkoda, e poprzesta tylko na trzech pomyla Tyrion. Ser Loras zapewne zmierza do Gorzkiego Mostu cign Varys. Przebywa tam jego siostra, ktra bya krlow Renlyego, a take mnstwo onierzy, ktrym nagle zabrako monarchy. Po czyjej stronie si opowiedz? To draliwe pytanie. Wielu z nich suy lordom, ktrzy zostali pod Kocem Burzy, a ci lordowie nale teraz do Stannisa. Tyrion pochyli si. Mam wraenie, e otwiera si przed nami szansa. Jeli pozyskamy sobie ser Lorasa, mog si do nas przyczy rwnie lord Tyrell i jego chorowie. By moe w tej chwili przysigli wierno Stannisowi, lecz z pewnoci go nie miuj, gdy w przeciwnym razie od pocztku opowiedzieliby si po jego stronie. Ale czy nas miuj bardziej? zapytaa Cersei. Nie przypuszczam przyzna Tyrion. Nie ulega wtpliwoci, e kochali Renlyego, on jednak pad ofiar morderstwa. By moe damy im wystarczajce powody, by przedoy Joffreya nad Stannisa... jeli bdziemy dziaali szybko. A jakie to maj by powody? Zote powody zasugerowa natychmiast Littlefinger. Varys cmokn z niesmakiem. Sodki Petyrze, z pewnoci nie chcesz zasugerowa, e tych potnych lordw i szlachetnych rycerzy mona kupi jak kury na targu? Odwiedzae ostatnio nasze targi, lordzie Varysie? zapyta Littlefinger. miem twierdzi, e atwiej teraz kupi lorda ni kur. Rzecz jasna, lordowie gdacz goniej ni te ptaki i oburzaj si, jeli oferuje si im gotwk jak kupcom, rzadko jednak maj co przeciwko przyjmowaniu darw... tytuw, ziem, zamkw... Przekupstwem moemy zdoby niektrych pomniejszych lordw zauway Tyrion ale nie Wysogrd. To prawda zgodzi si Littlefinger. W tym przypadku kluczem jest Rycerz Kwiatw. Mace Tyrell ma dwch starszych synw, lecz jego ulubiecem zawsze by Loras. Jeli go pozyskamy, Wysogrd bdzie nasz. Ma racj pomyla Tyrion. Wydaje mi si, e powinnimy wzi przykad ze zmarego lorda Renlyego. Moemy zawrze sojusz z Tyrellami w taki sam sposb jak on. Drog maestwa. Najszybciej zrozumia go Varys. Chcesz oeni krla Joffreya z Margaery Tyrell. Tak.

Przypomnia sobie, e moda krlowa Renlyego ma pitnacie, najwyej szesnacie lat... wicej ni Joffrey, ale kilka lat to drobiazg. Rozwizanie byo znakomite, tak sodkie, e czu jego smak. Joffrey jest zarczony z Sans Stark sprzeciwia si Cersei. Umow maesk mona zerwa. Jaki poytek przyniesie krlowi zwizek z crk nieyjcego zdrajcy? Mona wskaza Jego Mioci, e Tyrellowie s znacznie bogatsi od Starkw wtrci Littlefinger a Margaery Tyrell jest podobno bardzo pikna... i ju dojrzaa. Tak zgodzi si Tyrion. Joffowi powinno si to spodoba. Mj syn jest za mody, by obchodziy go takie sprawy. Tak ci si zdaje? zapyta Tyrion. Ma trzynacie lat, Cersei. Ja w tym wieku si oeniem. Ten aosny epizod przynis wstyd nam wszystkim. Joffrey jest zrobiony ze szlachetniejszego kruszca. Tak szlachetnego, e kaza ser Borosowi zedrze z Sansy sukni. By na ni zy. A wczoraj by zy na tego kuchcika, ktry rozla zup, ale jego nie kaza rozebra. Tu nie chodzio o rozlan zup... Nie, tu chodzio o adne cycki. Po incydencie na dziedzicu Tyrion rozmawia z Varysem o tym, jak mogliby zorganizowa wizyt Joffreya w przybytku Chatayi. Mia nadziej, e gdy chopiec skosztuje miodu, jego charakter stanie si sodszy. Moe nawet bdzie mu wdziczny, bogowie brocie, a Tyrionowi przydaaby si odrobina wdzicznoci suwerena. Rzecz jasna, trzeba to bdzie zaatwi potajemnie. Najtrudniej bdzie pozby si Ogara. Pies nigdy nie jest daleko od swego pana tumaczy Varysowi ale wszyscy ludzie kiedy sypiaj. A niektrzy oddaj si te hazardowi, chodz na dziwki i odwiedzaj szynki. Ogar robi wszystkie te rzeczy, jeli o to mnie pytasz. Nie pytam czy, tylko kiedy. Varys dotkn palcem policzka, umiechajc si enigmatycznie. Panie, kto podejrzliwy mgby pomyle, e chcesz si dowiedzie, kiedy Sandor Clegane nie pilnuje krla Joffreya, po to, by wyrzdzi chopakowi jak krzywd. Przecie mnie znasz, lordzie Varysie zaprotestowa Tyrion. Pragn jedynie tego, by mj siostrzeniec mnie kocha. Eunuch obieca, e rozway t spraw. Wojna bya jednak waniejsza i Joffrey bdzie musia jeszcze zaczeka na wprowadzenie w tajniki mskoci. Z pewnoci znasz swego syna lepiej ni ja odezwa si z niechci do Cersei ale, tak czy inaczej, maestwo z crk Tyrellw ma wiele zalet. Moliwe, e tylko ono pozwoli Joffreyowi doy do nocy polubnej.

 Dziewczyna Starkw nie moe da Joffreyowi nic poza ciaem, choby nawet i sodkim popar go Littlefinger. Margaery Tyrell wniesie mu w wianie pidziesit tysicy mieczy i ca potg Wysogrodu. To prawda. Varys pooy mikk do na rkawie krlowej. Masz serce matki i wiem te, e Jego Mio kocha swe sodkie malestwo. Niemniej krlowie musz si nauczy przedkada potrzeby krlestwa nad wasne pragnienia. Uwaam, e musimy zgosi t propozycj. Krlowa wyszarpna rk eunuchowi. Nie opowiadalibycie takich rzeczy, gdybycie byli kobietami. Mwcie, co chcecie, panowie, ale Joffrey jest zbyt dumny, eby zadowoli si resztkami po Renlym. Nigdy si na to nie zgodzi. Tyrion wzruszy ramionami. Gdy krl za trzy lata osignie penoletno, bdzie si mg zgadza albo nie, wedle swej woli. Na razie jednak ty jeste jego regentk, a ja namiestnikiem, i oeni si z kobiet, ktr mu wskaemy, nawet jeli uwaa j za resztki. W koczanie Cersei zabrako ju strza. No to skadajcie t propozycj, ale niech bogowie maj was w swej opiece, jeli Joffowi dziewczyna si nie spodoba. Bardzo si ciesz, e moemy si ze sob zgodzi rzek Tyrion. Ale kto z nas pojedzie do Gorzkiego Mostu? Musimy dotrze do ser Lorasa z nasz propozycj, nim jego krew zdy ostygn. Chcesz wysa jednego z czonkw rady? Chyba nie liczysz na to, e Rycerz Kwiatw zechce pertraktowa z Bronnem albo Shagg? Tyrellowie s dumni. Jego siostra natychmiast znalaza sposb, by obrci sytuacj na swoj korzy. Ser Jacelyn Bywater jest szlachetnie urodzony. Wylij jego. Tyrion potrzsn gow. Potrzebujemy kogo, kto bdzie mg zrobi co wicej, ni tylko przekaza nasze sowa i dostarczy odpowied. Nasz pose musi przemawia w imieniu krla i rady, eby zaatwi spraw szybko. Namiestnik przemawia gosem krla. wiato wiec odbijao si w oczach Cersei blaskiem zielonym jak dziki ogie. Jeli wylemy ciebie, Tyrionie, to bdzie tak, jakby Joffrey wyjecha z poselstwem osobicie. Kt mgby by lepszy? Wadasz sowem tak samo biegle, jak Jaime mieczem. Czy a tak bardzo pragniesz si mnie std pozby, Cersei? Jeste nadzwyczaj uprzejma, siostro, ale wydaje mi si, e matka znacznie lepiej ni wuj nadaje si do zaaranowania maestwa dla chopaka. Ponadto masz dar zjednywania sobie przyjaci, ktremu nigdy w yciu nie dorwnam.

Przymruya oczy. Joff potrzebuje mnie u swego boku. Wasza Mio, lordzie namiestniku, krl potrzebuje was obojga wtrci Littlefinger. Pozwlcie, bym ja tam pojecha. Ty? Jak korzy w tym widzi? zastanowi si Tyrion. Jestem czonkiem krlewskiej rady, lecz w moich yach nie pynie krlewska krew i dlatego bybym kiepskim zakadnikiem. Niele poznaem ser Lorasa podczas jego pobytu na dworze i w aden sposb nie wzbudziem jego niechci. O ile mi wiadomo, Mace Tyrell rwnie nie jest mi wrogiem, a pochlebiam sobie, e jestem biegy w sztuce negocjacji. Tu nas ma. Tyrion nie ufa Petyrowi Baelishowi i nie chcia spuszcza go z oczu, jaki jednak mia wybr? Posem musia zosta Littlefinger albo on, a wiedzia doskonale, e jeli opuci Krlewsk Przysta cho na krtki czas, wszystko, co udao mu si dotd osign, pjdzie na marne. Po drodze do Gorzkiego Mostu tocz si walki zacz ostronie. Moemy te mie pewno, e lord Stannis wyle po zbkane owieczki swego brata wasnych pastuszkw. Nigdy nie baem si pastuszkw. Martwi mnie raczej te owieczki. Niemniej jednak, przypuszczam, e bdzie mi potrzebna eskorta. Mog ci da sto zotych paszczy zaproponowa Tyrion. Piset. Trzysta. I jeszcze czterdziestu ludzi. Dwudziestu rycerzy z giermkami. Jeli przybd bez rycerskiej obstawy, Tyrellowie uznaj, e jestem mao wany. Mia racj. Zgoda. Wezm te ze sob Horrora i Bobera i odel ich potem ich panu ojcu w gecie dobrej woli. Potrzebujemy Paxtera Redwynea. To najstarszy przyjaciel Macea Tyrella, a sam te dysponuje wielk potg. Jest rwnie zdrajc obruszya si krlowa. Arbor opowiedziaoby si po stronie Renlyego razem z ca reszt, gdyby Redwyne nie wiedzia, e jego bachory ucierpiayby z tego powodu. Renly nie yje, Wasza Mio zauway Littlefinger a ani Stannis, ani lord Paxter z pewnoci nie zapomnieli, e to galery Redwynew blokoway drog morsk podczas oblenia Koca Burzy. Jeli oddamy mu bliniakw, by moe uda si nam zdoby jego mio. Cersei nie daa si przekona.

 Niech Inni wezm jego mio. Ja wol jego miecze i agle, a najlepszy sposb, eby je zdoby, to nie wypuszcza z garci tych bliniakw. Tyrion potrafi na to odpowiedzie. W takim razie odelijmy ser Hobbera do Arbor i zatrzymajmy ser Horasa tutaj. Lord Paxter powinien by wystarczajco bystry, eby si zorientowa, co to oznacza. Ta propozycja nie wzbudzia zastrzee, lecz Littlefinger jeszcze nie skoczy. Bd nam potrzebne konie. Szybkie i silne. Podczas wojny trudno o zapasowe wierzchowce. Musimy rwnie zabra spory zapas zota na te podarunki, o ktrych mwilimy wczeniej. We, ile tylko zechcesz. Jeli miasto upadnie, Stannis i tak wszystko ukradnie. Chc te otrzyma upowanienie na pimie. Dokument, ktry nie pozwoli Maceowi Tyrellowi wtpi, e jestem upowaniony do rozmw na temat maestwa, a take o innych sprawach, ktre mog wypyn, oraz skada wice obietnice w imieniu krla. Powinny by na nim podpisy oraz pieczcie Joffreya i wszystkich czonkw rady. Tyrion przesun si na niewygodnym krzele. Zgoda. Czy to ju wszystko? Przypominam ci, e droga do Gorzkiego Mostu jest daleka. Wyrusz ju przed witem. Littlefinger wsta z miejsca. Mam nadziej, e po mym powrocie krl zechce mnie hojnie nagrodzi za wysiki, jakie poczyniem dla jego sprawy. Varys zachichota. Joffrey jest bardzo wdzicznym suwerenem. Jestem pewien, e nie bdziesz mia powodw si uskara, mj szlachetny, dzielny panie. Krlowa bya bardziej bezporednia. Czego dasz, Petyrze? Littlefinger spojrza na Tyriona z chytrym umieszkiem. Bd musia jeszcze rozway t kwesti. Z pewnoci co wymyl. Pokoni si niedbale i wyszed swobodnym krokiem, zupenie jakby udawa si do ktrego ze swych burdeli. Tyrion wyjrza przez okno. Mga bya tak gsta, e nie widzia nawet muru kurtynowego po drugiej stronie dziedzica. W szaroci jarzyo si kilka niewyranych wiate. Paskudny dzie na podr pomyla. Nie zazdroci Petyrowi Baelishowi. Lepiej spiszmy te dokumenty. Lordzie Varysie, polij po pergamin i gsie piro. I niech kto obudzi Joffreya. Gdy spotkanie dobiego wreszcie koca, byo jeszcze szaro i ciemno. Varys oddali si sam, szurajc mikkimi apciami po pododze. Oboje Lannisterowie zatrzymali si na chwil w drzwiach. Jak tam twj acuch, bracie? zapytaa krlowa, gdy ser Preston zakada jej na ramiona obszyty popielicami paszcz ze srebrnogowiu.

 Ronie, ogniwo za ogniwem. Powinnimy dzikowa bogom, e ser Cortnay Penrose jest taki uparty. Stannis z pewnoci nie pomaszeruje na pnoc, zostawiajc na swych tyach nie zdobyty Koniec Burzy. Tyrionie, wiem, e czsto nie zgadzamy si ze sob w kwestiach politycznych, ale wydaje mi si, e myliam si co do ciebie. Nie jeste tak wielkim gupcem, za jakiego ci uwaaam. Szczerze mwic, zdaj sobie teraz spraw, e bardzo mi pomoge. Dzikuj ci za to. Musisz mi wybaczy ostre sowa, ktre kierowaam do ciebie w przeszoci. Musz? Wzruszy z umiechem ramionami. Sodka siostro, nie powiedziaa nic, co wymagaoby wybaczenia. Chyba zapomniae doda dzisiaj? Oboje wybuchnli miechem... a Cersei pochylia si i zoya na jego czole szybki, delikatny pocaunek. Zbyt zdumiony, by cokolwiek powiedzie, Tyrion by w stanie jedynie ledzi j wzrokiem, gdy odchodzia z ser Prestonem u boku. Czy straciem zmysy, czy moja siostra przed chwil mnie pocaowaa? zapyta Bronna, gdy wysza. Czy to byo a takie sodkie? Byo... niespodziewane. Cersei ostatnio zachowywaa si dziwnie i Tyriona bardzo to niepokoio. Prbowaem sobie przypomnie, kiedy zrobia to ostatnio. Miaem wtedy najwyej sze albo siedem lat. Jaime j podpuci. Wreszcie docenia twj urok. Nie sprzeciwi si Tyrion. Nie. Co knuje. Lepiej dowiedz si co, Bronn. Wiesz, e nienawidz niespodzianek.

Theon
Theon grzbietem doni otar lin z policzka. Robb wypruje ci za to flaki, Greyjoy krzykn Benfred Tallhart. Rzuci twoje zdradzieckie serce swemu wilkowi, ty kupo owczego gwna. Teraz musisz go zabi. Gos Aerona Mokrej Czupryny przebi si przez obelgi jak miecz przez gomk sera. Najpierw chc mu zada kilka pyta sprzeciwi si Theon. Pierdol twoje pytania. Benfred wisia midzy Styggiem a Werlagiem, krwawicy i bezsilny. Prdzej si nimi udawisz, nim ci odpowiem. Tchrzu. Sprzedawczyku. Stryj Aeron by nieubagany. Plujc na ciebie, pluje na nas wszystkich. Pluje na Utopionego Boga. Musi umrze.

 Ojciec mnie powierzy dowdztwo, stryju. I wysa z tob mnie, bym ci doradza. I mia mnie na oku. Theon nie odway si naciska na stryja zbyt mocno. Co prawda, by tu dowdc, lecz jego ludzie wierzyli w Utopionego Boga, a nie wierzyli w niego, natomiast Aerona Mokrej Czupryny bali si panicznie. Nie mog mie o to do nich pretensji. Stracisz za to gow, Greyjoy. Wrony wyr ci oczy. Benfred sprbowa splun raz jeszcze, lecz z ust popyno mu tylko troch krwi. Niech Inni wypierdol waszego mokrego boga. Tallhart, wanie wyplue wasne ycie pomyla Theon. Stygg, ucisz go rozkaza. Obalili Benfreda na kolana. Werlag zerwa z jego hemu krlicz skr i wcisn mu j midzy zby, eby go uciszy. Stygg zapa za topr. Nie sprzeciwi si Aeron Mokra Czupryna. Trzeba go odda bogu. Zgodnie ze starymi zwyczajami. Co to ma za znaczenie? Trup to trup. To we go sobie. Ty te pjdziesz z nami. Jeste tu dowdc i ty musisz zoy ofiar. Tego ju Theon nie mg przekn. Ty jeste kapanem, stryju. Boga zostawiam tobie. Odwdzicz si mi tym samym i nie przeszkadzaj mi w dowodzeniu. Skin doni i Werlag ze Styggiem powlekli jeca w stron brzegu. Aeron Mokra Czupryna obrzuci bratanka penym wyrzutu spojrzeniem, po czym ruszy za nimi. Szli na wirow pla, by utopi Benfreda Tallharta w sonej wodzie. Zgodnie ze starymi zwyczajami. To zapewne akt aski tumaczy sobie Theon, oddalajc si w przeciwn stron. Stygg nie by zbyt wprawnym katem, a Benfred mia kark gruby jak u dzika, nabity miniami i tuszczem. artowaem sobie z niego z tego powodu, eby si przekona, czy potrafi go rozzoci przypomnia sobie. Kiedy to byo, trzy lata temu? Gdy Ned Stark wybra si do Torrhens Square spotka si z ser Helmanem. Theon pojecha z nim i spdzi dwa tygodnie w towarzystwie Benfreda. Sysza grubiaskie wrzaski zwycizcw, dobiegajce zza zakrtu traktu, gdzie stoczono bitw... o ile mona nazwa to bitw. Szczerze mwic, wygldao to raczej na rze owiec. Co prawda, zakutych w stal, niemniej jednak owiec. Theon wspi si na kamienne rumowisko i spojrza w d, na martwych ludzi i dogorywajce konie. Wierzchowce zasugiway na lepszy los. Tymor i jego bracia odprowadzili te, ktre nie ucierpiay podczas walki, natomiast Urzen i Czarny Lorren uciszali te, ktre byy zbyt ciko ranne, by mona je byo uratowa. Reszta jego ludzi zaja si

ograbianiem trupw. Gevin Harlaw uklk na piersi jednego z zabitych i odrzyna mu palec, na ktrym lni piercie. Paci elazem. Panu ojcu by si to spodobao. Zastanowi si, czy odszuka ciaa dwch ludzi, ktrych zabi, eby sprawdzi, czy maj jak wart zabrania biuteri, lecz pomys ten wypeni mu usta gorycz. Potrafi sobie wyobrazi, co powiedziaby na ten temat Eddard Stark. Rozgniewaa go ta myl. Eddard Stark gnije w grobie i nic dla mnie nie znaczy powtrzy sobie. Stary Botley, zwany Rybim Wsem, siedzia ze srog min przy stercie upw, ktr wci powikszali jego trzej synowie. Jeden z nich wda si w przepychank z grubasem imieniem Todric, ktry zatacza si midzy zabitymi z rogiem ale w jednej doni, a toporem w drugiej. Mia na sobie biae futro z lisw, lekko tylko splamione krwi poprzedniego waciciela. Jest pijany uzna Theon, suchajc jego rykw. Powiadano, e w dawnych czasach elani ludzie upajali si krwi podczas bitwy do tego stopnia, e ogarnia ich sza i nie czuli blu ani nie bali si adnych wrogw, on jednak po prostu upi si ale. Wez, daj mi uk i strzay. Chopak wykona polecenie i Theon nacign ciciw. Wtem Todric obali modego Botleya na ziemi i chlusn mu w oczy ale. Rybi Ws zerwa si, przeklinajc gono, Theon by jednak szybszy. Mierzy w rk trzymajc rg, w nadziei, e odda strza, o ktrym dugo bd opowiada, lecz Todric zepsu mu cel, zataczajc si niespodziewanie. Strzaa trafia go w brzuch. Rabusie wytrzeszczyli oczy. Theon opuci uk. Mwiem, e nie pozwalam na pijastwo ani ktnie o upy. Todric kona gono, obalony na kolana. Botley, ucisz go. Rybi Ws i jego synowie szybko wykonali polecenie. Podernli wierzgajcemu sabo Todricowi gardo, po czym zabrali mu futro, piercienie i bro, nim jeszcze zdy umrze. Teraz wiedz, e lepiej mnie sucha. Lord Balon mg przyzna mu dowdztwo, Theon jednak wiedzia, e niektrzy z jego ludzi widz w nim tylko sabego modzika z zielonych krain. Kto jeszcze jest spragniony? Nikt nie odpowiedzia. wietnie. Kopn lec na ziemi chorgiew Benfreda, ktr wci ciska w doni martwy giermek. Poniej proporca przywizano krlicz skr. Chcia zapyta, co to miao oznacza, lecz gdy na niego pluto, zapomina o pytaniach. Cisn uk Wexowi i oddali si zamaszystym krokiem. Pamita uniesienie, ktre czu po bitwie w Szepczcym Lesie, i zastanawia si, dlaczego to zwycistwo nie smakuje tak sodko. Tallhart, ty cholerny, zarozumiay durniu, nawet nie wysae zwiadowcy. artowali ze sob po drodze, a nawet piewali. Nad nimi powieway trzy drzewa Tallhartw, a na kopiach wisiay te gupie krlicze skry. ucznicy ukryci za kpami janowca

popsuli im pie gradem strza, a potem Theon osobicie poprowadzi atak, by dokoczy rzezi sztyletami, toporami i motami. Dowdc kaza oszczdzi celem przesuchania. Ale nie spodziewa si, e to bdzie Benfred Tallhart. Gdy Theon wrci na Morsk Dziwk, bezwadne ciao utopionego wycigano wanie z wody. Wzdu kamienistej play wida byo rysujce si na tle nieba maszty drakkarw. Z rybackiej wioski nie zostao nic poza ostygymi popioami, ktre mierdziay podczas deszczu. Wszystkich mczyzn zabito, poza garstk tych, ktrym Theon pozwoli uciec, by zanieli wiadomo do Torrhens Square. Z ich on i crek uczyniono morskie ony, pod warunkiem, e byy mode i adne. Stare i brzydkie po zgwaceniu zabito, oszczdzajc tylko te, ktre posiaday jakie poyteczne umiejtnoci i sprawiay wraenie niekopotliwych, dziki czemu nadaway si na niewolnice. Ten atak rwnie zaplanowa Theon. Podpyn do brzegu zimn noc i zeskoczy z dziobu na pla z toporem w doni, by powie swych ludzi do picej wioski. Nie przypado mu to bynajmniej do gustu, jaki jednak mia wybr? Jego po trzykro przeklta siostra pyna teraz na pnoc Czarnym Wichrem i z pewnoci zdobdzie dla siebie zamek. Lord Balon nie dopuci, by ktokolwiek si zorientowa, e u brzegw elaznych Wysp gromadz si okrty, krwaw robot, ktr wykonywa Theon na Kamiennym Brzegu zoy si wic na karb piratw. Mieszkacy pnocy nie zdadz sobie sprawy z rozmiarw grocego im niebezpieczestwa, dopki na Deepwood Motte i Fos Cailin nie spadn ciosy motw. A gdy ju zwyciymy, o tej suce Ashy uo pieni i nikt nawet nie bdzie wiedzia, e przy tym byem. Nie zamierza do tego dopuci. Dagmer Rozcita Gba sta przy wysokim, rzebionym dziobie swego drakkara o nazwie Pijcy Pian. Theon kaza mu pilnowa statkw, gdy w przeciwnym razie ludzie mogliby utrzymywa, e to Dagmer odnis zwycistwo nie on. Kto bardziej draliwy mgby to uzna za zniewag, lecz Rozcita Gba rozemia si tylko. Zwyciylimy, a ty si nie umiechasz, chopcze zawoa do Theona. ywi powinni si umiecha, bo martwi ju nie mog. Rozcign usta w umiechu, by zademonstrowa, jak to si robi. Widok by odraajcy. Pod biaym jak nieg zarostem Dagmer Rozcita Gba mia najobrzydliwsz blizn, jak Theon w yciu widzia, pozostao po ciosie toporem, ktry w dziecistwie omal nie kosztowa go ycia. Ostrze przecio mu szczk i wybio przednie zby, a zamiast dwch warg mia teraz cztery. Jego policzki i szyj pokrywaa kosmata broda, lecz na blinie zarost nie chcia wyrosn i obszar byszczcej, pofadowanej skry dzieli jego twarz na dwoje niczym bruzda biegnca przez niene pole. Syszelimy ich piew oznajmi stary wojownik. To bya dobra pie i piewali j dzielnie. Lepiej piewali ni walczyli. Harfy pomogyby im tyle samo, co kopie. Ilu ludzi stracilimy?

 My? Theon wzruszy ramionami. Todrica. Zabiem go za to, e si upi i wda w bjk o upy. Niektrzy rodz si po to, by zgin. Mczyzna wart mniej mgby si ba demonstrowa rwnie przeraajcy umiech, Dagmer jednak szczerzy zby znacznie czciej i szerzej ni lord Balon. Cho umiech ten by brzydki, przywoywa setki wspomnie. Theon czsto widywa go w dziecistwie, gdy przeskoczy konno omszay mur albo rzuci toporem i trafi prosto w cel. Widzia go, kiedy zablokowa cios miecza Dagmera, trafi z uku mew w locie albo wzi w rk rumpel i przeprowadzi bezpiecznie drakkar midzy spienionymi skaami. Umiecha si do mnie czciej ni ojciec i Eddard Stark razem wzici. Nawet Robb... powinien by nagrodzi go umiechem, gdy uratowa Brana przed tym dzikim, ale zbeszta go tylko, jakby Theon by kucharzem, ktry przypali gulasz. Musimy pogada, stryju oznajmi Theon. Dagmer nie by jego prawdziwym stryjem, a tylko zaprzysionym czowiekiem. W jego yach pyna odrobina krwi Greyjoyw, lecz pochodzia ona sprzed czterech albo piciu pokole, a w dodatku z nieprawego oa. Mimo to Theon zawsze tak go nazywa. No to wa na mj pokad. Dagmer nie zamierza nikogo tytuowa, gdy sta na wasnym pokadzie. Na elaznych Wyspach kady kapitan by krlem swego statku. Theon czterema dugimi krokami wszed na Pijcego Pian. Dagmer wprowadzi go do ciasnej kajuty na rufie, gdzie stary nala sobie rg kwanego ale. Chcia poczstowa nim te Theona, ten jednak odmwi. Zdobylimy za mao koni. Troch ich mamy, ale... no c, bdzie mi musiao wystarczy tyle. Mniejsze siy to wicej chway do podziau. A po co nam konie? Jak wikszo elaznych ludzi, Dagmer wola walczy na piechot albo z pokadu statku. Tylko obsrywaj pokad i cigle wa w drog. Gdybymy mieli poeglowa, to tak przyzna Theon. Mam jednak inny plan. Przyglda si uwanie starszemu mczynie, by sprawdzi, jak to przyjmie. Bez poparcia Rozcitej Gby nie mia nadziei na sukces. Cho by dowdc, ludzie nigdy za nim nie pjd, jeli sprzeciwi mu si i Aeron, i Dagmer, a nie mg liczy na to, e przekona skwaszonego kapana. Twj pan ojciec kaza nam tylko nka wybrzee, nic wicej. Spod biaych, krzaczastych brwi na Theona spoglday oczy jasne jak morska piana. Czy widzia w nich dezaprobat, czy bysk zainteresowania? Myla... mia nadziej... e to drugie. Jeste czowiekiem mego ojca. Najlepszym z jego ludzi. Zawsze tak byo. Duma pomyla Theon. Jest dumny. Musz to wykorzysta. Jego duma okae si kluczem do sukcesu.

 Na caych elaznych Wyspach nie ma nikogo, kto lepiej od ciebie wadaby wczni lub mieczem. Zbyt dugo ci nie byo, chopcze. Kiedy odjedae, rzeczywicie tak byo, lecz zestarzaem si ju w subie lorda Greyjoya. Bardowie mwi, e najlepszy jest teraz Andrik. Zw go Andrikiem Nieumiechnitym. To prawdziwy olbrzym. Suy lordowi Drummowi ze Starej Wyk. A Czarny Lorren i Qarl Panienka s prawie tak samo straszni. Ten Andrik moe by wielkim wojownikiem, ale czy ludzie boj si go tak jak ciebie? Masz racj przyzna Dagmer. Na zacinitych wok rogu palcach mia mnstwo piercieni ze zota, srebra i brzu, ozdobionych szafirami, granatami i smoczym szkem. Theon wiedzia, e za kady z nich stary zapaci elazem. Gdyby suy mi czowiek taki, jak ty, nie marnowabym go na t dziecinn zabaw w nkanie i palenie. To nie jest zadanie dla najlepszego czowieka lorda Balona... Dagmer rozcign w umiechu rozszczepione wargi, ukazujc brzowe pieki zbw. Ani nie dla jego prawowitego syna? Rykn miechem. Zbyt dobrze ci znam, Theonie. Widziaem, jak stawiae pierwsze kroki, pomagaem ci naciga pierwszy uk. To nie ja czuj si skrzywdzony. Ja powinienem poprowadzi ludzi Ashy przyzna ze skrpowaniem, wiedzc, e brzmi to bardzo maostkowo. Nie traktuj tego tak powanie, chopcze. Rzecz w tym, e pan ojciec ci nie zna. Twoi bracia zginli, a ciebie oddano wilkom i jedyn pociech bya dla niego twa siostra. Nauczy si na niej polega, a ona nigdy go nie zawioda. Ja te nie. Starkowie wiedzieli, ile jestem wart. Byem jednym z dobranych zwiadowcw Bryndena Blackfisha, a w Szepczcym Lesie byem w pierwszej fali atakujcych. Tyle tylko zabrako, bym skrzyowa miecze z samym Krlobjc. Theon rozsun donie na odlego dwch stp. Daryn Hornwood wszed midzy nas i zapaci za to yciem. Dlaczego mi o tym opowiadasz? zapyta Dagmer. To ja woyem ci w do pierwszy miecz. Wiem, e nie jeste tchrzem. Ale czy mj ojciec o tym wie? Stary, posiwiay wojownik mia min tak, jakby ugryz co niesmacznego. To tylko... Theonie, Wilczy Chopak to twj przyjaciel, a ci Starkowie mieli ci przez dziesi lat. Nie jestem Starkiem. Zadba o to lord Eddard. Jestem Greyjoyem i zamierzam zosta dziedzicem ojca. Jak mam osign ten cel, jeli nie wyka si jakim wielkim czynem? Jeste mody. Bd jeszcze inne wojny i dokonasz swych wielkich czynw. Na razie rozkazano ci nka Kamienny Brzeg.

 Niech si tym zajmie mj stryj Aeron. Dam mu sze statkw, wszystkie oprcz Morskiej Dziwki i Pijcego Pian. Bdzie mg sobie pali i topi, ile tylko jego bg zapragnie. Dowdztwo powierzono tobie, nie Mokrej Czuprynie. Co to ma za znaczenie, jeli wykonamy polecenie ojca? aden kapan nie mgby dokona tego, co ja chc zrobi, ani tego, o co prosz ciebie. Mam dla ciebie zadanie, ktre moe wykona tylko Dagmer Rozcita Gba. Stary pocign dugi yk ale. Mw. Skusiem go pomyla Theon. Tak jak i mnie, nie podoba mu si ta zabawa w rozbjnikw. Jeli moja siostra moe zdoby zamek, ja rwnie potrafi tego dokona. Asha ma cztery albo pi razy wicej ludzi od nas. Theon pozwoli sobie na chytry umiech. Ale my mamy cztery razy wicej rozumu i pi razy wicej odwagi. Ojciec... ...podzikuje mi, gdy zdobd dla niego krlestwo. Zamierzam dokona czynu, ktry harfiarze bd opiewa jeszcze za tysic lat. Wiedzia, e to przemwi do Dagmera. Pewien bard uoy pie o toporze, ktry rozszczepi staremu szczk, i Rozcita Gba uwielbia jej sucha. Gdy tyko by podchmielony, domaga si upieczej pieni, czego gonego i dzikiego, co opowiadaoby o polegych bohaterach i szaleczo odwanych czynach. Wosy ma biae, a zby przegnie, ale nada aknie chway. A jak rol miabym odegra w tym twoim planie, chopcze? zapyta Dagmer Rozcita Gba po dugiej chwili milczenia. Theon wiedzia ju, e wygra. Masz porazi serce wroga groz. Moe to osign tylko kto o tak sawnym imieniu. Wemiesz wiksz cz naszych si i pomaszerujesz na Torrhens Square. Helman Tallhart zabra swych najlepszych ludzi na poudnie, a ich synowie zginli tu z Benfredem. Zosta tylko jego stryj Leobald z jakim nielicznym garnizonem. Gdyby udao mi si przesucha Benfreda wiedziabym, jak nielicznym. Nie kryjcie, e si zbliacie. piewajcie tyle odwanych pieni, ile tylko zechcecie. Chc, eby zamknli bram. Czy Torrhens Square to silna twierdza? Do silna. Kamienne mury maj trzydzieci stp wysokoci, w kadym rogu stoj kwadratowe wiee, a w rodku jest donon, rwnie kwadratowy. Kamiennych murw nie mona podpali. Jak je sforsujemy? Mamy za mao ludzi, by wzi szturmem nawet may zameczek. Rozbijecie obz pod murami i zaczniecie budowa katapulty oraz machiny oblnicze.

 To sprzeczne ze starymi zwyczajami. Zapomniae o tym? elani ludzie walcz mieczami i toporami, a nie rzucaj kamieniami. Pokonanie wroga godem nie przynosi chway. Ale Leobald o tym nie wie. Widok wie oblniczych zetnie mu w yach starobabsk krew i gonym bekiem wezwie pomocy. Powstrzymaj swych ucznikw, stryju. Pozwl krukowi odlecie. Kasztelan Winterfell to dzielny mczyzna, ale rozum zesztywnia mu ju ze staroci, tak samo jak czonki. Kiedy si dowie, e jednego z chorych jego krla zaatakowa straszliwy Dagmer Rozcita Gba, zbierze wszystkie siy i popdzi na pomoc Tallhartowi. To jego obowizek, a ser Rodrik jest obowizkowym czowiekiem. Siy, ktre zbierze, na pewno bd wiksze od moich zauway Dagmer a tacy starzy rycerze s sprytniejsi ni ci si zdaje. W przeciwnym razie nie doczekaliby siwych wosw. Chcesz nas wysa na bitw, ktrej nie moemy wygra, Theonie. Torrhens Square z pewnoci nie padnie. Theon umiechn si. To nie Torrhens Square chc zdoby.

Arya
W zamku panowa harmider i zamieszanie. Mczyni stali przy wozach, adujc na nie beczuki wina, worki mki oraz wizki nowych strza. Kowale prostowali miecze, wyklepywali napierniki oraz podkuwali rycerskie wierzchowce i juczne muy. Kolcze koszule wrzucano do beczek z piaskiem, ktre przetaczano po nierwnej powierzchni Dziedzica Stopionego Kamienia, by wyczyci blach. Kobiety Weesea musiay zacerowa dwadziecia paszczy, a wypra sto wicej. Szlachetnie urodzeni i prostaczkowie toczyli si wsplnie w sepcie, by si pomodli. Za murami zwijano namioty. Giermkowie zalewali ogniska wiadrami wody, a onierze wycigali oseki, by po raz ostatni naostrzy bro. Haas przybiera powoli na sile: konie parskay i ray, lordowie wykrzykiwali rozkazy, zbrojni przerzucali si obelgami, a markietanki handryczyy si ze sob. Lord Tywin Lannister rusza wreszcie do boju. Jako pierwszy z jego kapitanw, dzie przed pozostaymi, wymaszerowa ser Addam Marbrand. Urzdzi wspaniay spektakl. Jecha na piknym rdzawokasztanowatym rumaku, ktrego grzywa miaa odcie miedzi, taki sam jak dugie, opadajce na plecy wosy jego waciciela. Koski czaprak rwnie ufarbowano na t sam barw, by harmonizowa z paszczem ser Addama, i wyszyto na nim ponce drzewo. Gdy rycerz odjeda, niektre z zamkowych kobiet pakay. Weese utrzymywa, e to znakomity jedziec i szermierz, najodwaniejszy z dowdcw lorda Tywina.

Mam nadziej, e zginie pomylaa Arya, spogldajc, jak wyjeda przez bram, a jego ludzie zmierzaj za nim podwjnym szeregiem. Mam nadziej, e wszyscy oni zgin. Wiedziaa, e bd walczyli z Robbem. Biegajc na posyki, przysuchiwaa si uwanie rozmowom, i dowiedziaa si, e jej brat odnis na zachodzie jakie wielkie zwycistwo. Niektrzy twierdzili, e spali Lannisport albo ma zamiar go spali. Zdoby Casterly Rock i wyrn wszystkich mieszkacw bd te oblega Zoty Zb... nie ulegao wtpliwoci, e co si wydarzyo. Weese od witu a po zmrok kaza jej roznosi wiadomoci. Czasem musiaa nawet wychodzi poza obrb murw, do penego bota i szalestwa obozu. Mogabym uciec pomylaa, gdy obok niej przetoczy si z oskotem wz. Wskoczy na ten wz i ukry si na nim albo wmiesza si midzy markietanki. Nikt by mnie nie powstrzyma. Mogaby to zrobi, gdyby nie Weese. Kilkakrotnie powtarza im, co czeka kadego, kto sprbuje ucieczki. Nie bdzie adnego bicia, co to, to nie. Zostawi was dla Qohorika, tak jest, dla Obcinacza. Nazywa si Vargo Hoat, a kiedy wrci, poucina wam stopy. Moe gdyby Weese przesta y mylaa... ale nie wtedy, gdy bya przy nim. Zawsze powtarza, e gdy tylko na kogo spojrzy, potrafi wywszy, co myli. Weeseowi nawet nie przyszo do gowy, e Arya opanowaa sztuk czytania, nigdy wic nie piecztowa listw, ktre jej dawa. Zagldaa do wszystkich, lecz nie byo w nich nic ciekawego, tylko same gupoty: wysa ten wz do spichrza, a tamten do zbrojowni. Jeden by daniem spaty hazardowego dugu, ale rycerz, ktremu go oddaa, nie umia czyta. Kiedy powiedziaa mu, co w nim jest, sprbowa j uderzy, lecz uchylia si przed jego ciosem, zapaa za rg do picia ze srebrnymi okuciami, ktry mia u sioda, a potem ucieka. Rycerz ciga j z rykiem, lecz przelizna si midzy dwoma wozami, przebiega przez tum ucznikw i przeskoczya latrynowy rw, a on nie mg dotrzyma jej kroku w kolczudze. Kiedy oddaa rg Weeseowi, powiedzia jej, e taka maa, sprytna asica zasuguje na nagrod. Mam na oku tustego, kruchego kapona. Podziel si nim z tob przy kolacji. To ci si spodoba. Wszdzie, dokd si udaa, Arya szukaa Jaqena Hghara, chcc szepn mu nastpne imi, nim wszyscy, ktrych nienawidzia, znajd si poza jej zasigiem. Niestety, lorathijski najemnik znikn gdzie w panujcym w zamku chaosie i zamieszaniu. By jej winien jeszcze dwie mierci i obawiaa si, e nie dostanie ich, jeli Jaqen odjecha na wojn razem z innymi. Wreszcie zdobya si na odwag i zapytaa stojcego przy bramie stranika. To jeden z ludzi Lorcha, prawda? odrzek mczyzna. W takim razie nigdzie nie jedzie. Jego lordowska mo mianowa ser Amoryego kasztelanem Harrenhal. Caa ta banda zostanie tutaj, eby broni zamku, tak samo jak Krwawi Komedianci, ktrzy maj robi za furaerw. Ten kozio Vargo Hoat chyba si zapluje. Zawsze si nienawidzili z Lorchem.

Gra jednak odjeda z lordem Tywinem. Mia dowodzi w bitwie pierwsz fal atakujcych, co oznaczao, e Dunsen, Polliver i Raff wymkn si jej z rk, jeli nie znajdzie Jaqena i nie kae mu zabi jednego z nich przed wyjazdem. asico rzek do niej po poudniu Weese. Id do zbrojowni i powiedz Lucanowi, e ser Lyonel wyszczerbi sobie miecz podczas wicze i potrzebny mu nowy. Tu masz jego piecz. Wrczy jej skrawek papieru. Tylko szybko. Ma odjecha z ser Kevanem Lannisterem. Wzia kartk i ucieka. Zbrojownia leaa obok zamkowych kuni, dugiego, wysokiego tunelu, w ktrego ciany wbudowano dwadziecia piecw kowalskich oraz dugie, kamienne rynny, w ktrych hartowano stal. Gdy Arya wesza do rodka, w poowie piecw pali si ogie. Sal wypenia oskot motw, a krzepcy mczyni w skrzanych fartuchach pocili si w czerwonym upale, pochyleni nad miechami i kowadami. Gdy wypatrzya Gendryego, nag pier mia lisk od potu, lecz niebieskie oczy, na ktre opaday gste, czarne wosy, zachoway dobrze jej znany wyraz uporu. Nie bya pewna, czy w ogle ma ochot z nim rozmawia. To przez niego ich zapali. Ktry to Lucan? podsuna mu papier. Przyszam po nowy miecz dla ser Lyonela. Mniejsza o ser Lyonela. Odcign j na bok. Ostatniej nocy Gorca Buka pyta mnie, czy syszaem, jak krzyczaa Winterfell, kiedy walczylimy na murze warowni. Nie krzyczaam! Krzyczaa. Ja te to syszaem. Kady si pru bronia si Arya. Gorca Buka wrzeszcza gorca buka. Syszaam to chyba ze sto razy. Wane jest to, co si krzyczy. Powiedziaem Gorcej Buce, e powinien sobie przetka uszy, bo krzyczaa tylko prosto w cel. Jeli ci o to zapyta, lepiej powiedz mu to samo. Tak zrobi obiecaa, cho sdzia, e prosto w cel to strasznie gupi okrzyk. Nie odwaya si jednak wyzna Gorcej Buce, kim naprawd jest. Moe powinnam powiedzie Jaqenowi jego imi. Pjd po Lucana rzuci Gendry. Kowal mrukn, spogldajc na list (cho Arya nie sdzia, by umia czyta), po czym wydoby ciki miecz. To za dobra bro dla takiego przygupa. Powtrz mu, e tak powiedziaem. Zrobi to skamaa Arya. Gdyby odwaya si uczyni co takiego, Weese zbiby j na kwane jabko. Lucan sam mg powtarza wasne obelgi. Miecz by znacznie ciszy ni Iga, lecz jego dotyk spodoba si Aryi. Trzymajc w doniach stalowy or, poczua si silniejsza. Moe nie jestem jeszcze wodnym tancerzem, ale nie jestem te myszk. Myszka nie potrafi wada mieczem, a ja potrafi.

Brama bya otwarta. onierze przechodzili przez ni w t i we w t, konne platformy wjeday do rodka puste i wyjeday na zewntrz, skrzypic i uginajc si pod cikim adunkiem. Przyszo jej do gowy, e mogaby pj do stajni i powiedzie, e ser Lyonel potrzebuje nowego konia. Miaa w rku papier, a chopcy stajenni z pewnoci nie umieli czyta, tak samo jak Lucan. Mogabym zabra konia i miecz, i po prostu sobie odjecha. Gdyby stranicy prbowali mnie zatrzyma, pokazaabym im papier i powiedziaa, e mam to wszystko odda ser Lyonelowi. Nie miaa jednak pojcia, jak wyglda ser Lyonel i gdzie mona go znale. Gdyby zaczli j wypytywa, domyliliby si wszystkiego, a wtedy Weese... Weese... Gdy przygryzaa warg, starajc si nie myle o tym, jak to jest, kiedy czowiekowi obcinaj stopy, obok przesza grupa ucznikw w skrzanych kurtkach, elaznych hemach i z ukami na plecach. Arya podsuchaa urywki ich rozmw. ...mwi ci, olbrzymy, prowadzi ze sob olbrzymy wysokie na dwadziecia stp. Przyszy zza Muru i chodz za nim jak psy... ...to nienaturalne, e dopad ich tak szybko, a do tego w nocy i tak dalej. Ci Starkowie maj w sobie wicej z wilkw ni z ludzi... ... sram na twoje wilki i olbrzymw. Chopak zleje si w portki, kiedy tylko usyszy, e si zbliamy. Zabrako mu odwagi, eby pomaszerowa na Harrenhal, nie? Wola czmychn w drug stron. Gdyby mia cho troch rozumu w gowie, zwiaby na pnoc. Moe i tak. A moe chopak wie co, o czym my nie wiemy. Moe to my powinnimy ucieka... Tak pomylaa Arya. Tak. To wy powinnicie ucieka. Wy, lord Tywin, Gra, ser Addam, ser Amory i ten gupi ser Lyonel, kimkolwiek on jest. Lepiej uciekajcie, bo mj brat pozabija was wszystkich. Jest Starkiem i ma w sobie wicej z wilka ni z czowieka, tak samo jak ja. asico. Gos Weesea zabrzmia ostro jak uderzenie bicza. Nie zauwaya, jak si zblia, lecz nagle stan tu przed ni. Wyrwa jej miecz z doni i uderzy na odlew w policzek. Nastpnym razem si popiesz. Przez chwil znowu bya wilkiem, lecz Weese jednym ciosem wszystko jej odebra, pozostawiajc jedynie smak krwi w ustach. Przygryza przez niego jzyk, co zwikszyo jeszcze jej nienawi. Chcesz oberwa drugi raz? zapyta Weese. To zaraz dostaniesz. Nie bdziesz si na mnie tak bezczelnie gapi. Zapychaj do piwiarni i powiedz Tuffleberryemu, e mam dla niego dwa tuziny beczek, ale lepiej niech przyle po nie swoich chopakw albo znajd kogo, kto potrzebuje ich bardziej. Arya ruszya w drog, lecz zbyt wolno dla Weesea. Ale biegiem, jeli chcesz dzi dosta kolacj krzykn. Zapomnia ju, e obieca jej tustego kapona. I nie zgi znowu, bo daj sowo, e stuk ci na kwane jabko.

Ju nie pomylaa. Nigdy wicej. Zerwaa si jednak do biegu. Jej krokami z pewnoci kierowali starzy bogowie pnocy. W poowie drogi do piwiarni, gdy przebiegaa pod kamiennym mostem, ktry czy Wie Wdowy z Krlewskim Stosem, usyszaa ochrypy, warkliwy miech. Zza rogu wyszed Rorge w towarzystwie trzech innych ludzi. Na sercach mieli wyszyt mantykor herb ser Amoryego. Rorge zatrzyma si i umiechn na jej widok, odsaniajc peen zestaw krzywych brzowych zbw, widoczny poniej skrzanej klapki, ktr czasem zasania sobie dziur w twarzy. Maa cipa Yorena zawoa do niej. Chyba wiemy, po co ten czarny skurwysyn chcia ci zabra na Mur, co? Znowu si rozemia, a pozostali mu wtrowali. Gdzie masz swj kijaszek? zapyta nagle. Umiech znikn z jego twarzy rwnie szybko, jak si pojawi. Chyba obiecaem ci nim wyrucha. Postpi krok ku niej. Arya cofna si. Jak ju nie mam acuchw, nie jeste taka odwana, co? Uratowaam ci ycie. Utrzymywaa odlego okoo jarda od niego, gotowa uciec, szybka jak w, gdyby tylko sprbowa j zapa. To chyba bd ci za to musia wyrucha jeszcze raz. Czy Yoren wali ci w cip, czy wola twoj ma dupk? Szukam Jaqena powiedziaa. Mam dla niego wiadomo. Rorge zatrzyma si. Co w jego oczach... czy to moliwe, by ba si Jaqena Hghara? Jest w ani. Zejd mi z drogi. Arya odwrcia si byskawicznie i ucieka, szybka jak jele. Nogi zaniosy j a do ani. Jaqen moczy si w balii, a gdy suca polewaa mu gow gorc wod, wok niego buchaa para. Jego dugie wosy, z jednej strony rude, a z drugiej biae, opaday mu na barki, mokre i cikie. Podkrada si do niego, cicha jak cie, ale i tak otworzy oczy. Skrada si cicho na mysich apkach, ale mczyzna syszy. Jak mg mnie usysze? zastanowia si. Wygldao na to, e t myl rwnie podsucha. Jeli mczyzna ma uszy otwarte, szmer skry trcej o kamie jest dla niego goniejszy ni rogi bojowe. Bystre dziewczynki chodz boso. Mam dla ciebie wiadomo. Arya przyjrzaa si niepewnie sucej. Gdy okazao si, e ta nie zamierza nigdzie odej, dziewczynka nachylia si, dotykajc niemal ustami jego ucha. Weese wyszeptaa. Jaqen Hghar zamkn oczy i pogry si sennie w wodzie. Powiedz jego lordowskiej moci, e mczyzna przyjdzie do niego, gdy bdzie mia czas.

Poruszy nagle doni, rozpryskujc gorc wod, i Arya musiaa odskoczy, eby jej nie obla. Gdy powtrzya Tuffleberryemu sowa Weesea, piwowar zakl gono. Powiedz Weeseowi, e moje chopaki maj co innego do roboty. Moesz mu te powiedzie, e jest francowatym skurwysynem i prdzej zamarznie siedem piekie ni dostanie ode mnie jeszcze rg ale. Chc tu zobaczy beczki za godzin, bo inaczej usyszy o tym lord Tywin. Daj sowo. Weese rwnie zakl, gdy przekazaa mu t wiadomo, mimo e opucia fragment o francowatym skurwysynie. Wcieka si i rzuca groby, w kocu jednak zebra szeciu mczyzn i z gonym narzekaniem kaza im odnie beczki do piwiarni. Na kolacj bya cienka zupka z kasz jczmienn, cebulami oraz marchewk i kromka czerstwego, razowego chleba. Jedna z kobiet zacza odwiedza oe Weesea i dostaa za to kawa dojrzaego pleniowego sera oraz skrzydo kapona, o ktrym Weese wspomina rano. Reszt zear sam. Tuszcz spywa mu lnic lini po czyrakach w kciku ust. Gdy ptak ju prawie znikn, podnis wzrok znad wydronego chleba i zobaczy, e Arya gapi si na niego. asico, chod tu. Na jednym z udek zostao jeszcze kilka kawakw ciemnego misa. Nie pamita, ale teraz sobie przypomnia pomylaa Arya. Poczua wyrzuty sumienia z powodu tego, e kazaa Jaqenowi go zabi. Wstaa z awy i ruszya w jego stron. Widziaem, jak si na mnie gapisz. Wytar palce o jej giezo. Co ci mwiem? Waln j na odlew w twarz. Trzymaj te lepia z daleka ode mnie, bo nastpnym razem wydubi ci jedno yeczk i dam mojej suce. Uderzy j jeszcze raz, tak mocno, e upada na podog. Zawadzia obrbkiem szaty o gwd wystajcy ze spkanej drewnianej awy. Materia si rozpru. Zaszyjesz to przed snem oznajmi Weese, poerajc ostatni kawaek misa. Skoczywszy je, obliza gono palce i rzuci koci brzydkiej, ctkowanej suce. Weese szeptaa noc Arya, pochylona nad rozdartym giezem. Dunsen, Polliver, Raff Sodyczek powtarzaa kolejne imi za kadym razem, gdy przecigaa kocian ig przez niebarwion wen. askotek i Ogar. Ser Gregor, ser Amory, ser Ilyn, ser Meryn, krl Joffrey, krlowa Cersei. Zastanawiaa si, jak dugo jeszcze bdzie musiaa wymienia w swej litanii imi Weesea. Kiedy zasna, nio si jej, e rano nie bdzie ju y. Obudzi j jednak jak zwykle ostry czubek jego buta. Gdy jedli na niadanie naleniki z mki owsianej, Weese powiedzia im, e gwne siy lorda Tywina opuszczaj dzi zamek. Niech wam si nie wydaje, e teraz, gdy jego lordowska mo Lannister wyjedzie, ycie stanie si atwiejsze ostrzeg. Zamek nie zrobi si mniejszy, a rk do sprztania bdzie mniej. Suchajcie, bando piochw, teraz dopiero was naucz, co to znaczy robota.

Ju nie nauczysz pomylaa Arya, skubic apatycznie nalenik. Weese ypa na ni spode ba, jakby zwszy jej tajemnic. Spucia szybko wzrok i nie odwaya si wicej na niego patrze. Gdy lord Tywin Lannister opuszcza Harrenhal, na dziedzicu byo ju jasno. Arya przygldaa si temu z ukowatego okna w poowie wysokoci Jczcej Wiey. Rumak lorda Tywina mia czaprak z pokrytych karmazynow emali usek oraz pozacany nagwek i przedpiersie, natomiast jedziec zarzuci grube gronostajowe futro. Jego brat ser Kevan wyglda prawie tak samo wspaniale. Przed nimi jechao czterech ludzi z olbrzymimi czerwonymi chorgwiami ozdobionymi zotym lwem. Za Lannisterami podali ich wielcy lordowie i kapitanowie. Na wietrze opotay ich rnobarwne proporce: czerwony w i zota gra, fioletowy jednoroec i kogut, morgowaty dzik i borsuk, srebrna fretka i ongler w bazeskim stroju, gwiazdy i promieniste soca, paw i pantera, szewron i sztylet, czarny kaptur, niebieski uk i zielona strzaa. Kolumn zamyka ser Gregor Clegane w szarej pytowej zbroi, dosiadajcy ogiera rwnie wrednego jak jego jedziec. Obok niego jecha Polliver, ktry trzyma w rku sztandar z czarnymi psami, a na gowie mia rogaty hem Gendryego. By wysokim mczyzn, lecz gdy znalaz si w cieniu swego pana, wyglda na niedorostka. Gdy Arya przygldaa si, jak wyjedaj pod masywn elazn krat Harrenhal, po jej plecach przebieg dreszcz. Nagle poja, e popenia straszliwy bd. Jestem taka gupia pomylaa. Weese nie mia znaczenia, tak samo jak Chiswyck. Oto byli ludzie, ktrzy si liczyli. To ich powinna bya kaza zabi. Ostatniej nocy moga wyszepta imi kadego z nich, gdyby nie bya taka wcieka na Weesea za to, e j uderzy. Lord Tywin, dlaczego nie powiedziaam lord Tywin? By moe nie byo za pno, by zmieni zdanie. Weese jeszcze nie zgin. Gdyby zdoaa znale Jaqena i powiedzie mu... Zbiega po krtych schodach, zapominajc o pracy. Usyszaa grzechot acuchw towarzyszcy powolnemu opuszczaniu kraty, trzask jej wbijajcych si gboko w ziemi kolcw... a potem inny dwik, krzyk blu i strachu. Tuzin ludzi dotar na miejsce przed ni, lecz nikt nie chcia podchodzi za blisko. Przecisna si midzy nimi. Weese lea na bruku, jego gardo zamienio si w czerwon ran, a martwe oczy wpatryway si w szare chmury. Na piersi zabitego staa jego brzydka, ctkowana suka, ktra cheptaa tryskajc z szyi krew, od czasu do czasu wyszarpujc te kawaek misa z twarzy. Kto wreszcie przynis kusz i zastrzeli zwierz, ktre targao wanie ucho Weesea. Niech to cholera usyszaa czyj gos. Mia t suk od szczeniaka. Ten zamek jest przeklty stwierdzi czowiek z kusz. Mwi wam, e to duch Harrena dodaa gospodyni Amabel. Przysigam, e nie bd tu ju nigdy spaa.

Arya oderwaa wzrok od martwego czowieka i jego psa. Jaqen Hghar sta oparty o mur Jczcej Wiey. Gdy zobaczy, e si mu przyglda, unis do do twarzy i od niechcenia dotkn policzka dwoma palcami.

Catelyn
Dwa dni drogi od Riverrun, gdy poili konie w botnistym strumieniu, zauway ich zwiadowca. Catelyn nigdy w yciu nie ucieszya si tak bardzo z widoku bliniaczych wie, herbu Freyw. Gdy poprosia, by zaprowadzi ich do jej stryja, odpowiedzia: Blackfish wyruszy na zachd z krlem, pani. Zwiadowcami dowodzi teraz Martyn Rivers. Rozumiem. Spotkaa Riversa pod Bliniakami. By nisko urodzonym synem ser Waldera Freya, przyrodnim bratem ser Perwyna. Nie zaskoczyo jej, e Robb uderzy w samo serce potgi Lannisterw. Najwyraniej myla o tym ju w chwili, gdy wysya j na pertraktacje z Renlym. A gdzie on jest teraz? Obozuje dwie godziny drogi std, pani. Zabierz nas do niego rozkazaa. Brienne pomoga jej wdrapa si na siodo i natychmiast ruszyli w drog. Przybywasz z Gorzkiego Mostu, pani? zapyta zwiadowca. Nie. Nie odwaya si tam pojecha. Renly nie y i nie bya pewna, jak przyjmie j moda wdowa i jej opiekunowie. Przemkna przez samo serce wojny, yzne dorzecze obrcone przez furi Lannisterw w poczernia pustyni. Co noc zwiadowcy wracali z opowieciami, od ktrych zbierao si jej na mdoci. Lord Renly nie yje dodaa. Mielimy nadziej, e to jakie lannisterskie kamstwo albo... Gdyby tylko tak byo. Czy mj brat dowodzi w Riverrun? Tak, pani. Jego Mio poleci ser Edmureowi broni zamku i strzec jego tyw. Niech bogowie dadz mu si, by zdoa tego dokona pomylaa. I mdro te. Czy nadeszy jakie wiadomoci od Robba? Nic nie syszaa? Mczyzna by wyranie zdziwiony. Jego Mio odnis wielkie zwycistwo pod Oxcross. Ser Stafford Lannister nie yje, a jego armia si rozpierzcha. Ser Wendel Manderly krzykn gono z radoci, lecz Catelyn skina tylko gow. Jutrzejsze prby interesoway j bardziej ni wczorajsze triumfy. Martyn Rivers rozbi obz w ruinach zburzonej warowni obok pozbawionej dachu stajni i stu wieych grobw. Gdy Catelyn zsuna si z sioda, opad na jedno kolano.

 Ciesz si, e ci widz, pani. Twj brat rozkaza nam wypatrywa twego powrotu i gdybymy ci spotkali, odprowadzi ci jak najprdzej do Riverrun. Catelyn nie spodobay si te sowa. Czy chodzi o mego ojca? Nie, pani. Lord Hoster czuje si nie gorzej ni przedtem. Rivers by rumianym mczyzn, niepodobnym do swych przyrodnich braci. Po prostu balimy si, e moesz si natkn na lannisterskich zwiadowcw. Lord Tywin opuci Harrenhal i z ca potg zmierza na zachd. Wsta nakazaa Riversowi, marszczc brwi. Stannis Baratheon rwnie wkrtce wymaszeruje, niech bogowie pomog nam wszystkim. Ile mamy czasu, nim na nas uderzy? Trzy dni, moe cztery, trudno to okreli. Rozstawilimy czujki przy wszystkich drogach, ale lepiej nie zwlekajmy. Nie zwlekali. Rivers szybko zwin obz, dosiad konia i ruszy obok niej. Byo ich teraz blisko pidziesiciu i jechali pod sztandarami z wilkorem, skaczcym pstrgiem oraz bliniaczymi wieami. Jej ludzie chcieli dowiedzie si wicej o zwycistwie Robba pod Oxcross i Rivers speni ich yczenie. Do Riverrun przyby bard, ktry zwie si Rymundem Rymopisem. Uoy pie o tej bitwie. Z pewnoci usyszysz j dzi wieczr, pani. Nada jej tytu Wilk w nocy. Zacz opowiada, jak resztki si ser Stafforda wycofay si do Lannisportu. Bez machin oblniczych nie mogo by mowy o szturmowaniu Casterly Rock, Mody Wilk odpaca si wic Lannisterom piknym za nadobne, mci si za zniszczenia, jakie spowodowali w dorzeczu. Lordowie Karstark i Glover upili wybrzee, lady Mormont zrabowaa tysice sztuk byda i gnaa je w stron Riverrun, a Greatjon zagarn kopalnie zota w Castamere, Gbi Nunna i na Wzgrzach Pendrica. Ser Wendel rykn miechem. Nic nie przeraa Lannisterw bardziej ni zagroenie dla ich zota. Jak krl zdoa zdoby Zoty Zb? zapyta ser Perwyn Frey swego bkarciego brata. To mocna twierdza i strzee przejcia przez wzgrza. Nie zdoby go. Przemkn noc obok niego. Podobno drog wskaza mu wilkor, ten jego Szary Wicher. Bestia wywszya kozi ciek, ktra wioda przecinajcym acuch grski wwozem. Bya krta i kamienista, lecz wystarczajco szeroka, by przejecha j gsiego. Lannisterowie w swych wieach straniczych nawet nie zauwayli naszych ludzi. Rivers ciszy gos. Niektrzy utrzymuj, e po bitwie krl wyci z piersi Stafforda Lannistera serce i rzuci je swemu wilkowi. Nie wierz w takie bajania odezwaa si ostrym tonem Catelyn. Mj syn nie jest dzikusem.

 Skoro tak mwisz, pani. Niemniej, zwierz na to zasuyo. To nie jest zwyczajny wilk. Greatjon utrzymuje, e te wilkory zesali twym dzieciom bogowie pnocy. Catelyn przypomniaa sobie dzie, gdy jej chopcy znaleli szczenita w pnoletnim niegu. Byo ich pi, trzy samce i dwie samice dla piciorga prawowitych potomkw domu Starkw... i szste, o biaym futrze i czerwonych lepiach, dla bkarta Neda, Jona Snow. Tak pomylaa. To nie s zwyczajne wilki. Gdy rozbili obz na noc, do jej namiotu przysza Brienne. Pani, jeste ju bezpiecznie wrd swoich, dzie drogi od zamku swego brata. Prosz, pozwl mi odjecha. Catelyn nie powinna czu si zaskoczona. Moda, nieadna kobieta przez ca drog trzymaa si na uboczu. Wikszo czasu spdzaa z komi, szczotkujc je i usuwajc im kamienie z kopyt. Pomagaa te Shaddowi gotowa i patroszy zwierzyn, a wkrtce okazao si, e jest rwnie biegym myliwym. Kade zadanie, jakie zlecia jej Catelyn, Brienne wykonywaa sprawnie i bez sowa skargi, a gdy j o co pytano, odpowiadaa uprzejmie, lecz nigdy nie wdawaa si w rozmwki, nie pakaa ani si nie miaa. Za dnia podrowaa w ich towarzystwie, a noc spaa u ich boku, ale nie staa si jedn z nich. Gdy suya Renlyemu, nie byo inaczej pomylaa Catelyn. Na uczcie, podczas walki wrcz, nawet w namiocie Renlyego, z jej brami Z Tczowej Gwardii. Otaczaj j mury wysze ni mury Winterfell. A dokd chciaaby si uda? zapytaa. Z powrotem pada odpowied. Do Koca Burzy. Sama. To nie byo pytanie. Szeroka twarz przypominaa spokojn sadzawk, nie zdradzajc nic z tego, co dziao si w gbi. Tak. Zamierzasz zabi Stannisa. Brienne zacisna grube, pokryte stwardnieniami palce na rkojeci miecza, ktry ongi nalea do Renlyego. Zoyam przysig. Trzy razy. Syszaa mnie. Syszaam przyznaa Catelyn. Wiedziaa, e cho dziewczyna wyrzucia reszt zbroczonego krwi ubrania, zatrzymaa tczowy paszcz. Wasny dobytek porzucia podczas ucieczki i bya teraz zmuszona odziewa si w zapasowe achy ser Wendela, gdy ubrania pozostaych czonkw druyny byy na ni za mae. Zgadzam si, e przysig naley dotrzymywa, ale Stannis ma wielk armi i licznych stranikw, ktrzy poprzysigli dba o jego bezpieczestwo. Nie boj si jego stranikw. aden z nich nie jest lepszy ode mnie. Nie powinnam bya ucieka.

 Martwisz si, e jaki gupiec oskary ci o tchrzostwo? Westchna. W mierci Renlyego nie byo twojej winy. Suya mu dzielnie, ale nikomu nie pomoesz, jeli podysz za nim do grobu. Wycigna rk, chcc pocieszy dziewczyn dotykiem. Wiem, jakie to trudne... Brienne odtrcia jej do. Nikt tego nie wie. Mylisz si odpara ostrym tonem Catelyn. Co rano, kiedy si budz, przypominam sobie, e Neda ju nie ma. Nie umiem wada mieczem, ale to nie znaczy, e nie marz o tym, by wtargn do Krlewskiej Przystani, zamkn donie na biaej szyi Cersei Lannister i zaciska je, a jej twarz cakiem sczernieje. licznotka skierowaa na Catelyn oczy, jedyne, co byo w niej rzeczywicie liczne. Jeli o tym marzysz, to dlaczego chcesz mnie powstrzyma? Ze wzgldu na to, co Stannis powiedzia podczas rokowa? Czy rzeczywicie? Catelyn zerkna na drug stron obozu. Chodzili tam dwaj stranicy z wczniami w doniach. Uczono mnie, e dobrzy ludzie musz na tym wiecie walczy ze zem, a mier Renlyego bya zem z ca pewnoci. Uczono mnie te jednak, e to bogowie czyni ludzi krlami, a nie onierze uzbrojeni w miecze. Jeli Stannis jest naszym prawowitym suwerenem... Nie jest. Robert te nie mia praw do tronu. Nawet Renly tak mwi. Prawowitego krla zamordowa Jaime Lannister, po tym, jak Robert zabi nad Tridentem jego prawowitego dziedzica. Gdzie wtedy byli bogowie? Oni nie dbaj o ludzi, tak samo, jak krlowie o wieniakw. Dobry krl dba o wszystkich. Lord Renly... Jego Mio... on byby najlepszym z krlw, pani, by taki dobry, e... On nie yje, Brienne powiedziaa tonem tak agodnym, jak tylko moga. Zostali jedynie Stannis i Joffrey... i mj syn. Ale on nie... nie zawrzecie pokoju ze Stannisem, prawda? Nie ugniecie kolan? Nie... Powiem ci szczerze, Brienne. Nie wiem. Mj syn moe by krlem, ale ja nie jestem krlow... a jedynie matk, ktra ze wszystkich si stara si zapewni swym dzieciom bezpieczestwo. Ja nie jestem stworzona na matk. Umiem tylko walczy. To walcz... ale za ywych, nie za umarych. Wrogowie Renlyego s rwnie wrogami Robba. Brienne wpatrzya si w ziemi, szurajc nogami. Nie znam twego syna, pani. Podniosa wzrok. Ale mogabym suy tobie. Jeli mnie przyjmiesz. Catelyn bya zdumiona.

 Dlaczego mnie? To pytanie wyranie zakopotao Brienne. Pomoga mi... w namiocie... kiedy myleli, e ja... e ja... Bya niewinna. Ale przecie nie musiaa tego robi. Moga im pozwoli mnie zabi. Nic dla ciebie nie znaczyam. By moe nie chciaam by jedyn osob znajc mroczn prawd o tym, co si tam wydarzyo pomylaa Catelyn. Brienne, przez wszystkie te lata przyjam na sub wiele wysoko urodzonych dam, ale adna z nich nie bya podobna do ciebie. Nie jestem dowdc wojskowym. Nie, ale nie brak ci odwagi. Moe nie wojennej, ale... sama nie wiem... takiej kobiecej odwagi. I myl, e gdy nadejdzie czas, nie bdziesz prbowaa mnie powstrzyma. Obiecaj mi to. e nie bdziesz osania Stannisa. Catelyn wci dwicza w uszach gos ostatniego z braci Baratheonw, ktry zapowiedzia, e dzie Robba rwnie nadejdzie. By on niczym zimne tchnienie na jej karku. Gdy nadejdzie czas, nie bd ci powstrzymywaa. Wysoka dziewczyna przyklkna niezgrabnie, wycigna miecz Renlyego i pooya go u swych stp. W takim razie nale do ciebie, pani. Jestem tw lenniczk, czy... czymkolwiek zapragniesz. Bd strzega twych plecw, dochowam twych tajemnic i jeli zajdzie taka potrzeba, oddam za ciebie ycie. Przysigam na bogw starych i nowych. A ja przyrzekam, e zawsze bdziesz miaa miejsce u mego ognia oraz mid i miso za moim stoem, a take obiecuj, e nie zadam od ciebie niczego, co mogoby okry ci hab. Przysigam na bogw starych i nowych. ciskajc midzy swymi donie modszej kobiety, Catelyn nie zdoaa powstrzyma umiechu. Ile to razy widziaam, jak Ned przyjmowa na sub jakiego mczyzn? Zastanawiaa si, co by pomyla, gdyby zobaczy j teraz. Po poudniu nastpnego dnia przeszli Czerwone Widy, powyej Riverrun. Rzeka zataczaa tu szerok ptl, a jej wody byy pytkie i botniste. Brodu strzegy mieszane siy ucznikw i pikinierw noszcych na tarczach ora Mallisterw. Gdy zobaczyli sztandary Catelyn, wynurzyli si zza palisady i wysali z drugiego brzegu czowieka, ktry ich przeprowadzi. Tylko powoli i ostronie, pani ostrzeg, chwytajc uzd jej konia. Rozsypalimy pod wod elazne gwodzie, a midzy kamieniami le te krucze stopy. Twj brat rozkaza zabezpieczy w ten sposb wszystkie brody. Edmure spodziewa si, e bdzie walczy tutaj. Na t myl ogarny j nage mdoci, trzymaa jednak jzyk za zbami.

Midzy Czerwonymi Widami a Kamiennym Nurtem doczyli do kolumny prostaczkw, ktrzy uciekali do Riverrun. Niektrzy pdzili przed sob zwierzta gospodarskie, inni cignli wozy, wszyscy jednak schodzili z drogi Catelyn, pozdrawiajc j okrzykami Tully! albo Stark! W odlegoci p mili od zamku mina wielki obz. Nad namiotem lorda powiewa szkaratny sztandar Blackwoodw. Lucas opuci j tam, by odszuka swego ojca, lorda Tytosa. Reszta pojechaa dalej. Drugi obz wypatrzya na pnocnym brzegu Kamiennego Nurtu. Powieway nad nim znajome chorgwie: taczca dziewica Marqa Pipera, oracz Darrych oraz dwa splecione ze sob we, czerwony i biay, herb Paegew. Wszystko to byli chorowie jej ojca, lordowie Tridentu. Wikszo opucia Riverrun wczeniej ni ona, by broni swych ziem. Jeli tu wrcili, znaczyo to, e przywoa ich Edmure. Bogowie zmiujcie si, naprawd zamierza wyda bitw lordowi Tywinowi. Ju z daleka widziaa, e na murach Riverrun wisi co ciemnego. Gdy podjechaa bliej, okazao si, e to wisielcy, dyndajcy na dugich konopnych sznurach. Twarze mieli czarne i obrzmiae. Dobray si ju do nich wrony, lecz karmazynowe paszcze nadal lniy jaskrawo na tle piaskowca murw. Powiesili kilku Lannisterw zauway Hal Mollen. To pikny widok stwierdzi radosnym tonem ser Wendel Manderly. Nasi przyjaciele zaczli bez nas zaartowa Perwyn Frey. Wszyscy wybuchnli miechem, poza Brienne, ktra wpatrywaa si w szereg cia bez mrugnicia okiem, nic nie powiedziaa ani si nie umiechna. Jeli zabili Krlobjc, to moje crki rwnie nie ujd zgubie pomylaa Catelyn. Spia konia i ruszya naprzd galopem. Hal Mollen i Robin Flint popdzili przed ni, krzykiem domagajc si otworzenia bramy. Stranicy na murach z pewnoci zauwayli ju jej chorgwie, gdy krata uniosa si w gr. Edmure wyjecha jej na spotkanie w towarzystwie trzech zaprzysionych ludzi ojca: dowdcy zbrojnych, brzuchatego ser Desmonda Grella, zarzdcy Utherydesa Wayna oraz rosego, ysego kapitana stray Riverrun, ser Robina Rygera. Wszyscy trzej byli w wieku lorda Hostera i strawili ycie na subie dla niego. S starzy zdaa sobie spraw. Edmure mia na sobie niebiesko-czerwony paszcz, narzucony na bluz, na ktrej wyhaftowano srebrn ryb. Sdzc z wygldu, odkd wyjechaa na poudnie, nie goli si ani razu. Jego broda bya pomienna i krzaczasta. Cat, ciesz si, e wrcia bezpiecznie. Kiedy usyszelimy o mierci Renlyego, balimy si o twe ycie. Ponadto wymaszerowa lord Tywin. Syszaam o tym. Jak ojciec? Jednego dnia wydaje si silniejszy, a nastpnego... Potrzsn gow. Pyta o ciebie. Nie wiedziaem, co mu powiedzie.

 Zaraz do niego pjd obiecaa. Czy po mierci Renlyego nadeszy jakie wieci z Koca Burzy? Albo z Gorzkiego Mostu? Do wdrowcw na trakcie nie przylatyway kruki i Catelyn bardzo chciaa si dowiedzie, co si wydarzyo podczas jej nieobecnoci. Z Gorzkiego Mostu nic. Z Koca Burzy przyleciay trzy ptaki od kasztelana, ser Cortnaya Penrosea. Wszystkie przyniosy t sam prob. Stannis otoczy go od ldu i morza. Jest gotowy zoy przysig wiernoci temu krlowi, ktry uwolni go od oblenia. Twierdzi, e boi si o chopca. Wiesz, co to moe by za chopiec? Edric Storm odezwaa si Brienne. Bkart Roberta. Edmure spojrza na ni zaciekawiony. Stannis przysig, e garnizon bdzie mg wyj bez szkody, pod warunkiem, e nim min dwa tygodnie zamek si podda, a chopiec zostanie mu wydany. Ser Cortnay nie chce si na to zgodzi. Ryzykuje wszystko dla nisko urodzonego chopaka, ktry nawet nie jest jego krewnym pomylaa Catelyn. Wysae mu odpowied? Jej brat potrzsn gow. Po co, jeli nie moemy mu zaoferowa pomocy ani nadziei? Zreszt Stannis nie jest nam wrogiem. Pani, czy moesz nam opowiedzie, jak zgin lord Renly? wtrci ser Robin Ryger. Syszelimy najdziwniejsze rzeczy. Cat wtrci Edmure niektrzy twierdz, e to ty zabia Renlyego. Inni mwi, e to bya jaka kobieta z poudnia. Zatrzyma spojrzenie na Brienne. Mojego krla zamordowano rzeka cicho dziewczyna. I nie zrobia tego lady Catelyn. Przysigam na mj miecz, na bogw starych i nowych. To jest Brienne z Tarthu, crka lorda Selwyna Gwiazdy Wieczornej, ktra suya w Tczowej Gwardii lorda Renlyego wyjania Catelyn. Brienne, mam zaszczyt przedstawi ci mojego brata ser Edmurea Tullyego, dziedzica Riverrun. Jego zarzdc Utherydesa Wayna. Ser Robina Rygera i ser Desmonda Grella. Czuj si zaszczycony powiedzia ser Desmond. Inni powtrzyli te same sowa. Dziewczyna zaczerwienia si, zawstydzona nawet t zwyk grzecznoci. Jeli Edmure uwaa j za dziwn dam, by na tyle uprzejmy, e nie powiedzia tego gono. Obie z Brienne byymy z Renlym w chwili jego mierci, ale nie przyoyymy do tego rki cigna Catelyn. Nie chciaa mwi o cieniu, nie tu, gdzie wok krcio si mnstwo ludzi, wskazaa wic na ciaa. Co to za ludzi powiesilicie? Zakopotany Edmure podnis wzrok.

 Przybyli z ser Cleosem, gdy ten przywiz odpowied krlowej na nasz propozycj pokoju. Zamordowae posw? zapytaa wstrznita Catelyn. Faszywych posw oznajmi Edmure. Zoyli przede mn przysig pokoju i oddali bro, przyznaem im wic wolno w obrbie zamku. Przez trzy dni jedli moje miso i pili mj mid, podczas gdy ja rozmawiaem z ser Cleosem. Czwartej nocy prbowali uwolni Krlobjc. Unis rk. Ten duy bydlak zabi dwch stranikw wielkimi jak szynki apskami. Zapa ich po prostu za garda i waln gowami o siebie. A tymczasem ten chudy chopak, ktry wisi obok niego, otworzy cel Lannistera kawakiem drutu, niech go bogowie przekln. Ten na kocu by jakim cholernym komediantem. Przemawiajc moim gosem, rozkaza otworzy Rzeczn Bram. Wartownicy przysigaj, e tak byo. Enger, Delp i Dugi Lew, wszyscy trzej. Jeli mnie o to pytasz, jego gos w ogle nie przypomina mojego. Mimo to ci dumie podnosili ju krat. Catelyn podejrzewaa, e to robota Krasnala. Caa sprawa mierdziaa tak sam chytroci, jak wykaza si w Orlim Gniedzie. Kiedy powiedziaaby, e Tyrion jest najmniej niebezpiecznym z Lannisterw. Teraz nie bya ju tego taka pewna. Jak ci si udao ich zapa? Hmm, tak si zoyo, e nie byo mnie w zamku. Wybraem si za Kamienny Nurt, eby, hmm... Pojechae na dziwki albo na dziewczyny. Mw dalej. Policzki Edmurea zrobiy si tak samo czerwone, jak jego broda. Bya godzina przed witaniem i wanie wracaem. Kiedy Dugi Lew zobaczy moj dk i pozna mnie, przyszo mu wreszcie do gowy, eby si zastanowi, kto stoi na dole i wykrzykuje rozkazy. Podnis alarm. Powiedz mi, e udao si schwyta Krlobjc. Tak, cho nie byo to atwe. Jaime znalaz miecz, zabi Poula Pemforda i giermka ser Desmonda Mylesa, a Delpa rani tak powanie, e maester Vyman obawia si, i on rwnie wkrtce umrze. Doszo do krwawej jatki. Gdy rozleg si brzk stali, niektre z czerwonych paszczy rzuciy si mu na pomoc, chocia nie miay broni. Kazaem ich powiesi razem z tymi czterema, ktrzy uwolnili Krlobjc. Reszt zamknem w lochach. Jaimea te. Wicej ju nie poprbuje ucieczki. Siedzi w ciemnicy, przykuty do ciany. A Cleos Frey? Przysiga, e nic nie wiedzia o tym spisku. Kto go wie? To w poowie Lannister, w poowie Frey, a w caoci kamca. Wsadziem go do wiey, do dawnej celi Jaimea. Mwie, e przywiz warunki? Jeli mona tak to nazwa. Zapewniam, e spodobaj ci si nie bardziej ni mnie. Czy nie moemy liczy na adn pomoc z poudnia, lady Stark? zapyta Utherydes Wain, zarzdca jej ojca. To oskarenie o kazirodztwo... lord Tywin nie puci takiej obelgi

pazem. Bdzie chcia oczyci imi crki krwi tego, kto j oskary. Lord Stannis musi to zrozumie. Nie ma innego wyboru, jak zawrze z nami sojusz. Stannis zawar sojusz z wiksz i mroczniejsz moc. Pomwimy o tym pniej. Catelyn przejechaa kusem zwodzony most, zostawiajc za sob makabryczny szereg martwych Lannisterw. Brat dotrzymywa jej kroku. Gdy wjechali na ruchliwy dziedziniec Riverrun, pod kopyta wybieg im nagi berbe. Catelyn pocigna z caej siy wodze i rozejrzaa si zatrwoona. Do zamku wpuszczono setki prostaczkw, ktrzy wznieli sobie pod murami prymitywne schronienia. Wszdzie wasay si ich dzieci. Na dziedzicu roio si te od krw, owiec i kur. Co to za tum? To moi ludzie wyjani Edmure. Bali si. Tylko mj sodki brat mg cign tak wiele bezuytecznych gb do zamku, ktry wkrtce moe zosta oblony. Wiedziaa, e Edmure ma mikkie serce, niekiedy jednak bya skonna sdzi, e jeszcze sabszym jego punktem jest gowa. Kochaa go za to, ale... Czy kruk moe dotrze do Robba? Twj syn wyruszy w pole, pani odpar ser Desmond. Ptak nie zdoa go odnale. Utherydes Wayn kaszln. Przed wyjazdem mody krl poleci nam, bymy natychmiast po twym powrocie odesali ci do Bliniakw, lady Stark. Prosi, by dowiedziaa si wicej o crkach lorda Waldera, eby pomc mu w wyborze ony, gdy ju nadejdzie czas. Damy ci wiee konie i zapasy obieca jej brat. Powinna te wypocz, nim... Chc zosta oznajmia Catelyn, zsiadajc z konia. Nie miaa zamiaru porzuca Riverrun i umierajcego ojca po to, by wybiera on dla Robba. Prbuje zapewni mi bezpieczestwo. Nie mog go o to wini, ale ten pretekst nie wytrzymuje krytyki. Chopcze zawoaa. Ze stajni wybieg jaki obuziak, ktry przej wodze jej konia. Edmure zeskoczy z sioda. Cho by o gow wyszy od niej, zawsze pozostanie jej maym braciszkiem. Cat rzek z niezadowoleniem w gosie. Nadciga lord Tywin... Zmierza na zachd, by broni wasnych ziem. Jeli zamkniemy bramy i schowamy si za murami, bdziemy mogli przyglda si bezpiecznie jego przemarszowi. To jest ziemia Tullych oznajmi Edmure. Jeli Tywin Lannister sdzi, e przejdzie przez ni bez adnych strat, otrzyma bolesn nauczk. Tak sam, jak ta, ktrej udzielie jego synowi? Gdy w gr wchodzia uraona duma, jej brat potrafi by uparty niczym rzeczna skaa, adne z nich jednak nie zapomniao, e gdy ostatnim razem Edmure stan do bitwy, ser Jaime rozbi jego wojska w puch. Wydajc bitw lordowi Tywinowi, nie mamy nic do zyskania, a wszystko do stracenia wskazaa taktownie.

 Dziedziniec to nie miejsce na omawianie planw wojennych. Jak sobie yczysz. Dokd pjdziemy? Twarz jej brata pociemniaa. Przez chwil obawiaa si, e Edmure straci panowanie nad sob. Do boego gaju warkn jednak po chwili. Jeli nalegasz. Ruszya za nim galeri ku bramie boego gaju. Gdy jej brat si gniewa, zawsze robi si ponury i nadsany. Przykro jej byo, e zrania jego dum, lecz sprawa bya zbyt wana, by przejmowa si takimi drobiazgami. Gdy weszli razem midzy drzewa, Edmure zwrci si w jej stron. Masz za mao onierzy, by wyda Lannisterom otwart bitw oznajmia bez ogrdek. Jeli zbior wszystkie siy, powinienem mie osiem tysicy piechoty i trzy tysice jazdy oznajmi. To znaczy, e lord Tywin bdzie mia prawie dwa razy wicej ludzi od ciebie. Robb wygrywa ju bitwy mimo wikszej przewagi przeciwnika sprzeciwi si Edmure. Mam plan. Zapomniaa o Roosie Boltonie. Lord Tywin pokona go nad Zielonymi Widami, ale go nie ciga, lecz ruszy na Harrenhal, a Bolton zaj rubinowy brd i rozstaje drg. Ma dziesi tysicy ludzi. Napisaem do Helmana Tallharta, eby przyczy si do niego z garnizonem, ktry Robb zostawi w Bliniakach... Edmure, Robb zostawi tam tych ludzi po to, eby bronili Bliniakw i dopilnowali, by lord Walder dochowa nam wiary. Dochowa jej upiera si Edmure. Freyowie dzielnie walczyli w Szepczcym Lesie. Syszaem te, e stary ser Stevron zgin pod Oxcross. Ser Ryman, Czarny Walder i caa reszta s z Robbem na zachodzie, Martyn odznaczy si jako zwiadowca, a ser Perwyn pomg ci bezpiecznie dotrze do Renlyego. Dobrzy bogowie, czeg wicej moemy od nich da? Robb jest zarczony z jedn z crek lorda Waldera, a Roose Bolton podobno oeni si z drug. Zreszt, czy nie przyja dwch jego wnukw pod opiek do Winterfell? Podopieczny atwo moe zmieni si w zakadnika, jeli zajdzie taka potrzeba. Nie syszaa o mierci ser Stevrona ani o maestwie Boltona. Jeli mamy dwch zakadnikw, lord Walder tym bardziej nie odway si nas oszuka. Bolton potrzebuje ludzi Freya, a take ser Helmana. Rozkazaem mu odzyska Harrenhal. To bdzie wymagao krwawej walki. Tak, ale gdy zamek padnie, lord Tywin nie bdzie mia bezpiecznej drogi odwrotu. Moje pospolite ruszenie obroni przed nim brody na Czerwonych Widach, a jeli sprbuje ataku przez rzek, zginie tak samo, jak Rhaegar, gdy forsowa Trident. Jeli za si zatrzyma, bdzie uwiziony midzy Riverrun a Harrenhal i kiedy Robb wrci z zachodu, wykoczymy go.

Gos jej brata pobrzmiewa szorstk pewnoci siebie, Catelyn jednak aowaa, e Robb zabra ze sob na zachd stryja Bryndena. Blackfish bra udzia w p setce bitew, a Edmure tylko w jednej, ktr w dodatku przegra. To dobry plan zakoczy. Tak mwi lord Tytos i lord Jonos, a kiedy to Blackwoodowie i Brackenowie zgodzili si ze sob co do czego, co nie byo pewne? Jak sobie yczysz. Nagle poczua si znuona. By moe nie miaa racji, sprzeciwiajc si mu. Moe plan rzeczywicie by wspaniay, a jej wtpliwoci to jedynie kobiece lki. Gdyby tylko by z ni Ned, stryj Brynden albo... Mwie o tym z ojcem? Ojciec nie jest w stanie rozprawia o strategii. Przed dwoma dniami planowa wyda ci za Brandona Starka! Id si z nim zobacz, jeli mi nie wierzysz. Ten plan jest dobry, Cat, zobaczysz. Mam tak nadziej, Edmure. Naprawd. Pocaowaa brata w policzek, by go przekona o szczeroci swych sw, po czym posza zobaczy ojca. Lord Hoster Tully wyglda tak samo jak wtedy, gdy go widziaa poprzednio. Lea wychudzony w ou, a skr, mia blad, zimn i wilgotn. Komnat wypenia zapach choroby, dawicy odr, na ktry w rwnej mierze skadaa si wo zastarzaego potu i lekarstw. Gdy odsuna kotary, ojciec jkn cicho i rozchyli powieki. Wpatrzy si w ni, jakby nie potrafi poj, kto go odwiedzi i czego od niego chce. Ojcze. Pocaowaa go. Wrciam. Wydawao si, e wtedy j pozna. Wrcia wyszepta sabo, ledwie poruszajc ustami. Tak odpowiedziaa. Robb wysa mnie na poudnie, ale przyjechaam tak szybko, jak tylko mogam. Na poudnie... gdzie... czy Orle Gniazdo ley na poudniu, sodziutka? Nie pamitam... och, kochanie, baem si... czy mi wybaczya, dziecko? Po jego policzkach spyway zy. Nie uczynie nic, co wymagaoby wybaczenia, ojcze. Pogaskaa go po zlepionych, biaych wosach i czole, rozpalonym gorczk, ktra wci trawia go od rodka, bez wzgldu na eliksiry maestera. Tak byo najlepiej wyszepta. Jon to dobry czowiek, dobry... silny, uczciwy... zaopiekuje si tob... na pewno... i szlachetnie urodzony, wysuchaj mnie, musisz mnie wysucha, jestem twym ojcem... twym ojcem... wemiesz lub razem z Cat, tak jest... Bierze mnie za Lys zrozumiaa Catelyn. Dobrzy bogowie, mwi tak, jakbymy jeszcze nie wyszy za m. Zacisn na jej rkach donie, ktre trzepotay niczym dwa przeraone, biae ptaki.

 Ten niedorostek... niegodziwy chopak... nie wymieniaj przy mnie jego imienia, to twj obowizek... matka by... Lord Hoster krzykn, gdy przeszy go spazm blu. Och, bogowie, wybaczcie mi, wybaczcie, wybaczcie. Moje lekarstwo... Maester Vyman podbieg szybko do niego, unoszc kubek do jego ust. Lord Hoster przeyka gsty, biay pyn apczywie jak dziecko u piersi. Catelyn widziaa, e odzyskuje spokj. Teraz zanie, pani zapowiedzia maester, gdy kubek by ju pusty. Makowe mleko pokryo usta jej ojca gst bia bon. Vyman wytar j rkawem. Nie moga ju duej na to patrze. Hoster Tully by ongi silnym i dumnym mczyzn. Bolao j, e widzi go w takim stanie. Wysza na taras. Na dziedzicu kbi si tum uchodcw. Wypeniay go ich mieszajce si ze sob gosy, za murami jednak toczyy swe wody rzeki, czyste, nieskalane i bezkresne. To s jego rzeki i niedugo wrci do nich, by odby ostatni podr. Maester Vyman wyszed za ni z komnaty. Pani rzek cicho. Nie zdoam powstrzymywa koca ju dugo. Powinnimy wysa jedca do jego brata. Ser Brynden zechciaby tu przyby. Tak zgodzia si Catelyn gosem ochrypym od alu. I moe do lady Lysy te? Lysa nie przyjedzie. Jeli ty do niej napiszesz, to moe... Skrel kilka sw, jeli sobie yczysz. Zastanawiaa si, kim by niegodziwy chopak Lysy. Najpewniej jakim modym giermkiem albo wdrownym rycerzem... cho sdzc po tym, jak gwatownie sprzeciwia si temu zwizkowi lord Hoster, mg to nawet by syn kupca, nisko urodzony czeladnik albo zgoa bard. ysa zawsze przesadnie lubia bardw. Nie powinnam mie do niej pretensji. Jon Arryn by szlachetny, ale mia dwadziecia lat wicej od ojca. Brat odda jej t sam wie, w ktrej mieszkay z Lys w dziecistwie. Dobrze byo znowu spa na puchowym piernacie przy ciepym kominku. Kiedy wypocznie, wiat wyda si jej mniej ponury. Pod jej drzwiami czeka jednak Utherydes Wayn w towarzystwie dwch kobiet obleczonych w szare stroje z kapturami, ktre odsaniay jedynie oczy. Catelyn natychmiast si domylia, co ich tu sprowadza. Ned? Siostry spuciy wzrok. Ser Cleos przywiz go z Krlewskiej Przystani rzek Utherydes. Zaprowadcie mnie do niego rozkazaa. Pooyli go na ustawionym na kozach stole i nakryli chorgwi, bia chorgwi rodu Starkw ozdobion szarym wilkorem.

 Chc go zobaczy zadaa Catelyn. Zostay tylko koci, pani. Chc go zobaczy powtrzya. Jedna z milczcych sistr odsuna chorgiew. Koci pomylaa Catelyn. To nie jest Ned. Nie mczyzna, ktrego kochaam, ojciec moich dzieci. Rce mia zoone na piersi, a szkieletowe palce zacinite na rkojeci jakiego miecza. To jednak nie byy donie Neda. Te byy silne i pene ycia. Zaoyli na szkielet opocz zmarego, pikn, bia, aksamitn szat z wilkorem wyszytym na piersi, lecz nic nie zostao z ciepego ciaa, na ktrym przez tak wiele nocy skadaa gow, z ramion, ktre j obejmoway. Gow doczono do reszty cienkim srebrnym drutem, ale jedna czaszka niczym si nie rnia od drugiej, a w pustych oczodoach nie znalaza adnego ladu ciemnoszarych oczu swego ma, ktrych spojrzenie potrafio by mikkie jak mga albo twarde jak kamie. Oddali jego oczy wronom przypomniaa sobie. Odwrcia si. To nie jest jego miecz. Lodu nam nie oddano, pani wyjani Utherydes. Tylko koci lorda Eddarda. Przypuszczam, e musz podzikowa krlowej nawet za to. Podzikuj Krasnalowi, pani. To bya jego decyzja. Pewnego dnia podzikuj im wszystkim. Jestem wam wdziczna za wasze usugi, siostry powiedziaa. Musz wam jednak zleci jeszcze jedno zadanie. Lord Eddard by Starkiem i jego koci musz spocz w kryptach pod Winterfell. Zrobi jego posg, kamienn podobizn, ktra bdzie siedziaa w ciemnoci z wilkorem u stp i mieczem na kolanach. Dopilnuj, by siostry otrzymay wiee konie i wszystko, co potrzebne do podry rozkazaa Utherydesowi Waynowi. Do Winterfell odprowadzi je Hal Mollen. To jego obowizek jako kapitana stray. Spojrzaa na koci, ktre byy wszystkim, co zostao z jej ukochanego ma. Teraz zostawcie mnie. Dzisiejszej nocy bd z Nedem sama. Kobiety w szarych szatach pochyliy gowy. Milczce siostry nie mwi z ywymi pomylaa otpiaa Catelyn. Niektrzy jednak twierdz, e potrafi one rozmawia z umarymi. Jake im tego zazdrocia...

Daenerys
Zasony chroniy j przed pyem i upaem, ktre wypeniay ulice, nie mogy jednak nic poradzi na rozczarowanie. Znuona Dany wgramolia si do rodka, zadowolona z tego, e wreszcie znajdzie schronienie przed morzem qartheskich oczu.

 Z drogi krzycza siedzcy na koniu Jhogo, strzelajc z bicza. Z drogi, z drogi, jedzie Matka Smokw. Spoczywajcy na chodnych atasowych poduszkach Xaro Xhoan Daxos napeni rubinowym winem dwa identyczne puchary z nefrytu i zota. Rce mu nie dray, mimo e palankin cigle si koysa. Widz gboki smutek wypisany na twej twarzy, wiato mojej mioci. Wrczy jej kielich. Czy to znaczy, e rozstaa si z marzeniem? Jego spenienie tylko si odwleko. Ciasny, srebrzysty konierz ociera jej szyj. Odpia go i odrzucia na bok. Wprawiono w niego zaczarowany ametyst. Xaro przysiga, e ochroni j przed wszelkimi truciznami. Ludzie czystej krwi synli z tego, e zwykli czstowa zatrutym winem tych, ktrych uwaali za niebezpiecznych, lecz Dany nie podali nawet kubka wody. Wcale nie widzieli we mnie krlowej pomylaa z gorycz. Byam dla nich jedynie przelotn rozrywk, koczownicz dziewczyn z dziwacznym zwierztkiem na ramieniu. Gdy wycigna rk po wino, Rhaegal zasycza i wbi ostre, czarne pazurki w jej odkryte rami. Skrzywia si i przeoya go na drug stron, gdzie mg drapa sukni zamiast skry. Bya ubrana po qarthesku. Xaro ostrzeg j, e Siedzcy na Tronach nigdy nie zechc wysucha Dothraczki, odziaa si wic w fadzisty zielony brokat odsaniajcy jedn pier, na stopy woya posrebrzane sanday, a tali otoczya pasem z czarnych i biaych pere. I co mi to dao? Rwnie dobrze mogabym tam i naga. Moe tak wanie trzeba byo zrobi. Pocigna dugi yk wina. Miao smak owocw i upalnych letnich dni. Potomkowie staroytnych krlw i krlowych Qarthu, ludzie czystej krwi, dowodzili Gwardi Obywatelsk oraz flot zdobnych galer, ktre panoway nad czcymi morza cieninami. Daenerys Targaryen pragna otrzyma t flot albo cho jej cz, a take troch ich onierzy. Zoya tradycyjn ofiar w wityni Pamici, wrczya tradycyjn apwk Opiekunowi Dugiej Listy, wysaa tradycyjn liw daktylow Otwierajcemu Drzwi i wreszcie otrzymaa tradycyjne niebieskie, jedwabne pantofelki, wzywajce j do Komnaty Tysica Tronw. Ludzie czystej krwi wysuchali jej baga z wielkich drewnianych tronw swych przodkw. Rzdy wspaniaych krzese wznosiy si od marmurowej podogi a po wysoki, kopulasty sufit, na ktrym wymalowano obrazy przedstawiajce minion wietno Qarthu. Siedzenia byy ogromne, fantastycznie rzebione, lnice od zota i wysadzane bursztynem, onyksem, lazurytem oraz nefrytem. Kade z nich wygldao inaczej i kade starano si uczyni najstrojniejszym ze wszystkich. Mimo to zasiadajcy na nich mczyni wydawali si tak apatyczni i znueni yciem, e rwnie dobrze mogliby spa. Suchali mnie, ale nie syszeli moich sw i nic ich one nie obchodziy mylaa. Rzeczywicie s Mleczarzami. Nigdy nie zamierzali mi pomc. Przyszli tam tylko z

ciekawoci. Dlatego, e byli znudzeni. Smok na moim ramieniu interesowa ich bardziej ode mnie. Powtrz mi sowa ludzi czystej krwi poprosi Xaro Xhoan Daxos. Powiedz, czym tak zasmucili krlow mojego serca. Powiedzieli nie. Wino miao smak granatw i upalnych letnich dni. Musz przyzna, e byli bardzo uprzejmi, lecz pod wszystkimi ich piknymi swkami krya si odmowa. Czy im schlebiaa? Bezwstydnie. A czy pakaa? Krew smoka nigdy nie pacze odpara poirytowana. Xaro westchn. Trzeba byo paka. Qartheczycy ronili zy atwo i pod byle pretekstem. Uwaano to za cech cywilizowanego czowieka. A co powiedzieli ludzie, ktrych kupilimy? Mathos nie mwi nic. Wendello wysawia moj wymow. Wymienity odmwi mi tak samo, jak inni, ale potem si rozpaka. Jakie to smutne, e Qartheczycy okazali si tak niewierni. Xaro nie nalea do ludzi czystej krwi, powiedzia jej jednak, kogo mona przekupi i ile naley oferowa. Paczmy, paczmy nad ludzk zdradliwoci. Dany wolaaby paka nad swoim zotem. Za sum, ktr daa Mathosowi Mallarawanowi, Wendellowi Qar Deethowi i Egonowi Emerosowi Wymienitemu mona by kupi statek albo wynaj dwudziestu najemnikw. A gdybym wysaa ser Joraha, eby zada zwrotu moich darw? zapytaa. A gdyby do mojego paacu zakrad si noc Zasmucony, eby zabi ci podczas snu? odpar Xaro. Zasmuceni byli staroytn wit gildi skrytobjcw. Nadano im t nazw dlatego, e przed zabjstwem zawsze szeptali swym ofiarom: Tak mi smutno. Qartheczycy synli z uprzejmoci. Mdre przysowie powiada, e atwiej jest wydoi Kamienn Krow z Faros ni wydusi zoto z ludzi czystej krwi. Dany nie wiedziaa, gdzie ley Faros, odnosia jednak wraenie, e w Qarthu peno jest kamiennych krw. Magnaci handlowi, ktrzy zbili niewiarygodne majtki na przewozie towarw midzy morzami, byli podzieleni na trzy zaarcie ze sob konkurujce odamy: Staroytn Gildi Kupcw Korzennych, Turmalinowe Bractwo oraz Trzynastu. Xaro nalea do tych ostatnich. Kada z tych grup staraa si zdoby przewag nad pozostaymi, a wszystkie trzy toczyy niekoczc si rywalizacj z ludmi czystej krwi. A nad wszystkim unosi si cie sinowargich czarnoksinikw, ktrzy wadali straszliwymi mocami. Cho rzadko ich ogldano, budzili powszechny strach. Bez Xara nie wiedziaaby, co uczyni. Zoto, ktre otworzyo przed ni wrota Komnaty Tysica Tronw, zebraa gwnie dziki szczodroci i bystroci kupca. Gdy po caym

wschodzie rozeszy si wieci o ywych smokach, przybywao tu coraz wicej poszukiwaczy, ktrzy chcieli si przekona, czy to prawda, a Xaro Xhoan Daxos pilnowa, by wszyscy tak wielcy, jak i mali oferowali matce Smokw jaki dar. Strumyczek szybko przerodzi si w potn rzek. Kapitanowie kupieckich statkw przywozili koronki z Myr, skrzynie szafranu z Yi Ti, bursztyn i smocze szko z Asshai. Handlarze oferowali worki monet, a srebrnicy piercienie i acuchy. Flecici grali dla niej na fletach, akrobaci fikali kozioki, onglerzy onglowali, a farbiarze obdarowali j strojami w kolorach, o ktrych istnieniu nawet nie wiedziaa. Para Jogos Nhai sprezentowaa jej jednego z prgowanych zorsw, czarno-biaego i gwatownego. Pewna wdowa przyniosa zmumifikowane ciao swego ma, pokryte warstw posrebrzanych lici. Powszechnie wierzono, e takie szcztki posiadaj wielk moc, zwaszcza jeli zmary by za ycia czarodziejem, tak jak w tym przypadku. Natomiast Turmalinowe Bractwo sprezentowao jej koron w ksztacie trjgowego smoka. Jego tuw wykonano z tego zota, skrzyda ze srebra, a gowy z nefrytu, koci soniowej i onyksu. By to jedyny podarunek, ktry sobie zatrzymaa. Reszt sprzedaa, by zdoby bogactwo, ktre nastpnie zmarnowaa na ludzi czystej krwi. Xaro chcia spieniy rwnie koron przysiga, e Trzynastu zdobdzie dla niej znacznie pikniejsz Dany mu jednak zabronia. Viserys sprzeda koron matki i ludzie nazwali go ebrakiem. Ja t zachowam, eby zwano mnie krlow. Tak te zrobia, cho szyja bolaa j od jej ciaru. Nawet w koronie nadal jestem ebraczk pomylaa. Staam si najwspanialej ubran ebraczk na wiecie, to wszystko. Nienawidzia swej sytuacji. Jej brat musia si czu podobnie. Wszystkie te lata ucieczki z miasta do miasta, o krok przed noami uzurpatora, bagania o pomoc archontw, ksit i magistrw, pacenia za ywno pochlebstwami. Z pewnoci wiedzia, e z niego drwi. Nic dziwnego, e by taki gniewny i zgorzkniay. Na koniec przywiodo go to do szalestwa. Ze mn stanie si tak samo, jeli na to pozwol. Jak czci jani pragna tylko zaprowadzi swych ludzi z powrotem do Vaes Tolorro i sprawi, by wymare miasto znowu zakwito. Nie, to byaby poraka. Mam co, czego Viserys nie mia. Mam smoki. To wszystko zmienia. Pogaskaa Rhaegala. Zielony smok zacisn zbki na jej doni i uszczypn j mocno. Na zewntrz sycha byo szepty, bbnienie i szum wielkiego miasta, wszystkie nie policzone gosy czce si w jeden niski dwik, przypominajcy oskot morskich fal. Z drogi, Mleczarze, jedzie Matka Smokw krzycza Jhogo i Qartheczycy usuwali si na boki, cho by moe woy miay z tym wicej wsplnego ni jego gos. Przez szpary midzy koyszcymi si draperiami Dany dostrzegaa od czasu do czasu dosiadajcego siwego ogiera Dothraka, uderzajcego co chwila jednego z wow biczem o srebrnej rczce, ktry dosta od niej w prezencie. Z drugiej strony strzeg jej Aggo, a Rakharo jecha za orszakiem, przygldajc si twarzom w tumie w poszukiwaniu oznak zagroenia. Ser Joraha

zostawia dzi w domu, by strzeg pozostaych smokw. Wygnany rycerz od pocztku sprzeciwia si tej szaleczej eskapadzie. Nie ufa nikomu pomylaa. I moe nie bez powodu. Gdy uniosa puchar do ust, Rhaegal powcha trunek i cofn z sykiem gow. Twj smok ma dobry nos. Xaro otar wargi. Wino jest nieszczeglne. Powiadaj, e za Morzem Nefrytowym produkuj zocisty trunek, tak znakomity, e po jednym jego yku wszystkie inne wina smakuj jak ocet. Moglibymy we dwoje wsi na pokad mojego statku wycieczkowego i wybra si na jego poszukiwanie. Najlepsze wino na wiecie pochodzi z Arbor oznajmia Dany. Pamitaa, e lord Redwyne walczy z uzurpatorem w imieniu jej ojca i jako jeden z nielicznych dochowa wiernoci do koca. Czy bdzie walczy rwnie za mnie? Po tylu latach nie mona byo mie pewnoci. Popy tam ze mn, Xaro, a dostaniesz najlepsze trunki, jakich w yciu kosztowae. Ale potrzebny bdzie okrt wojenny, nie statek wycieczkowy. Nie mam okrtw wojennych. Wojna szkodzi interesom. Po wielekro ci powtarzaem, e Xaro Xhoan Daxos jest czowiekiem pokoju. Xaro Xhoan Daxos jest czowiekiem zota pomylaa. A za zoto mog kupi tyle okrtw i mieczy, ile tylko bd potrzebowaa. Nie prosiam ci, by wzi w rk miecz, a tylko poyczy mi swe statki. Umiechn si skromnie. To prawda, e mam troch statkw handlowych, kt jednak wie ile? Niewykluczone, e ktry z nich wanie w tej chwili tonie w jakim burzliwym zaktku Morza Letniego. Rankiem drugi wpadnie w rce korsarzy, a nastpnego dnia ktry z moich kapitanw moe spojrze na bogactwa, ktre ma w adowni, i pomyle: wszystko to powinno nalee do mnie. Takie jest ryzyko kupiectwa. Im duej ze sob rozmawiamy, tym mniej zapewne mam statkw. Z kad chwil staj si biedniejszy. Daj mi statki, a znowu uczyni ci bogatym. Wyjd za mnie, jasne wiato, i poegluj statkiem mojego serca. Od myli o twej urodzie po nocach nie mog spa. Dany umiechna si. Bawiy j kwieciste wyznania namitnoci, jakie skada Xaro, lecz jego zachowanie nie harmonizowao ze sowami. Gdy ser Jorah pomaga jej wsi do palankinu, ledwie potrafi oderwa wzrok od jej nagiej piersi, natomiast Xaro ledwie raczy j zauwaa, nawet z tak bliska. Widziaa te piknych chopcw, ktrzy otaczali magnata handlowego i przemykali przez jego komnaty, odziani jedynie w skrawki jedwabiu. Twoje sowa brzmi sodko, Xaro, ale wyczuwam pod nimi kolejn odmow. Ten elazny tron, o ktrym opowiadasz, wydaje si straszliwie zimny i twardy. Nie mog znie myli o tym, e tw sodk skr skalecz ostre kolce. Klejnoty w nosie Xara nadaway mu wygld dziwacznego, poyskliwego ptaka. Jego dugie, pikne palce poruszyy si, odrzucajc t perspektyw. Niech to bdzie twe krlestwo, najwspanialsza z krlowych. Pozwl, bym sta si twoim krlem. Jeli chcesz, dam ci tron ze zota. Gdy Qarth ju ci

znuy, moemy wyruszy w podr wok Yi Ti, eby poszuka miasta snw, ktre opiewaj poeci, i pi wino mdroci z czaszki zmarego. Chc poeglowa do Westeros i pi wino zemsty z czaszki uzurpatora. Podrapaa Rhaegala pod okiem i jego nefrytowozielone skrzyda rozpostary si na chwil, mcc nieruchome powietrze wewntrz palankinu. Po policzku Xaro Xhoan Daxosa spyna jedna, nieskazitelna za. Czy nic nie wybije ci z gowy tego szalestwa? Nic odpara, pragnc czu tyle pewnoci, ile wyraa jej gos. Gdyby kady z Trzynastu poyczy mi dziesi statkw... Miaaby sto trzydzieci statkw bez zaogi. Suszno twej sprawy nic nie znaczy dla zwykych ludzi z Qarthu. Dlaczego moich marynarzy miaoby interesowa, kto zasiada na tronie jakiego krlestwa na kracu wiata? Zapac im za to. Jak monet, sodka gwiazdo moich niebios? Zotem, ktre przynosz poszukiwacze. To moliwe przyzna Xaro ale tak gbokie zainteresowanie bdzie drogo kosztowao. Musiaaby im zapaci znacznie wicej ode mnie, a cay Qarth mieje si z mojej lekkomylnej rozrzutnoci. Jeli Trzynastu nie zechce mi pomc, moe powinnam si zwrci do Gildii Kupcw Korzennych albo Turmalinowego Bractwa? Xaro wzruszy leniwie ramionami. Od nich nie dostaniesz nic oprcz pochlebstw i kamstw. Kupcy Korzenni to obudnicy i samochway, a w Bractwie peno jest piratw. W takim razie musz posucha rady Pyata Pree i odwiedzi czarnoksinikw. Magnat handlowy wyprostowa si nagle. Pyat Pree ma sine usta, a prawd mwi ci, ktrzy powiadaj, e z sinych ust wydobywaj si jedynie kamstwa. Wysuchaj mdroci tego, kto ci kocha. Czarnoksinicy to zgorzkniae istoty, ktre jedz py i pij cienie. Nic ci nie dadz. Nie maj nic do dania. Nie musiaabym szuka czarodziejskiej pomocy, gdyby mj przyjaciel Xaro Xhoan Daxos zechcia da mi to, o co prosz. Daem ci mj dom i serce. Czy to nic dla ciebie nie znaczy? Daem ci perfumy i granaty, harcujce mapki i plujce mije, zwoje z zaginionej Valyrii, gow boka i nog wa. Daem ci ten palankin z hebanu i zota oraz par wow, ktre go cign. Jeden jest biay jak ko soniowa, a drugi czarny jak gagat, rogi za maj inkrustowane klejnotami. Tak zgodzia si Dany. Ale prosiam o onierzy i okrty. Czy nie daem ci te armii, najsodsza z kobiet? Tysic rycerzy, wszyscy w lnicych zbrojach.

Zbroje byy zrobione ze srebra i zota, a rycerze z nefrytu, berylu, onyksu, turmalinu, bursztynu, opalu i ametystu. Byli wielkoci jej maego palca. Tysic piknych rycerzy przyznaa. Ale moi wrogowie nie musz si ich ba. A woy nie przenios mnie przez wod... dlaczego stajemy? Woy wyranie zwolniy. Khaleesi dobieg zza zasony gos Agga. Palankin zatrzyma si z nagym wstrzsem. Dany opara si na okciu, by wyjrze na zewntrz. Znajdowali si na skraju bazaru. Drog zagradzaa im lita ciana ludzi. Na co oni patrz? Jhogo podjecha bliej. Na ogniowego maga, khaleesi. Chc go zobaczy. W takim razie zobaczysz. Dothrak wycign do niej rk. Gdy Dany j uja, wcign j na konia i posadzi przed sob, dziki czemu widziaa wszystko nad gowami tumu. Ogniowy mag wyczarowa w powietrzu drabin, pomaraczow, skwierczc drabin z ywych pomieni, ktra wznosia si bez adnej podpory z podogi bazaru a pod wysoki dach wsparty na dwigarach kratowych. Zauwaya, e wikszo gapiw pochodzi spoza miasta. Widziaa marynarzy ze statkw handlowych, kupcw, ktrych przywiozy tu karawany, pokrytych pyem ludzi z czerwonego pustkowia, wdrownych onierzy, rzemielnikw i handlarzy niewolnikami. Jhogo otoczy jedn rk jej tali i pochyli si blisko. Mleczarze unikaj go. Khaleesi, widzisz t dziewczyn w filcowym kapeluszu? Tam, za tym tustym kapanem. To... ...zodziejka dokoczya Dany. Nie bya rozpieszczon dam, lep na podobne sprawy. Czsto widywaa rzezimieszkw na ulicach Wolnych Miast, gdy uciekaa z bratem przed patnymi zabjcami uzurpatora. Mag gestykulowa ywo, szerokimi zamachami ramion nakazujc pomieniom wznosi si coraz wyej. Gdy widzowie wycigali szyje, grupa rzezimieszkw wmieszaa si w tum, ukrywajc w doniach mae noyki. Jedn rk wycigali nad gow, a drug uwalniali bogaczy od gotwki. Gdy ponca drabina osigna wysoko czterdziestu stp, mag skoczy na ni i zacz si wspina w gr, szybko jak mapa. Kady szczebel, ktrego dotkn, rozpywa si pod nim, pozostawiajc po sobie tylko wstg srebrnego dymu. Gdy mag dotar na gr, drabina znikna, a on razem z ni. Nieza sztuczka rzuci z podziwem Jhogo. To nie sztuczka rozleg si gos kobiety przemawiajcej w jzyku powszechnym.

Dany nie zauwaya Quaithe w tumie, a jednak wadczyni cieni staa obok niej. Jej wilgotne oczy lniy pod czerwon mask o nieubaganym wyrazie. Co chcesz przez to powiedzie, pani? P roku temu ten czowiek ledwie potrafi przywoa ogie ze smoczego szka. Zna kilka sztuczek z proszkami i dzikim ogniem, co wystarczao, by przycign uwag tumu, podczas gdy jego rzezimieszki wykonyway sw robot. Potrafi chodzi po poncych wglach i sprawia, e w powietrzu rozkwitay ponce re, ale nie mg nawet marzy o wspinaniu si po poncej drabinie, tak samo jak zwyky rybak nie zapie w sieci krakena. Dany spojrzaa niespokojnie w miejsce, gdzie przed chwil wznosia si drabina z ognia. Znikn ju nawet dym, a ciba rozchodzia si powoli, kady w swoj stron. Za chwil niektrzy z nich przekonaj si, e ich sakiewki s puste. A teraz? Teraz jego moce rosn, khaleesi, i to ty jeste tego przyczyn. Ja? Rozemiaa si. Jak to moliwe? Kobieta podesza bliej i dotkna dwoma palcami nadgarstka Dany. Jeste przecie Matk Smokw, nieprawda? Jest i aden pomiot cienia nie bdzie jej dotyka. Jhogo strci palce Quaithe rkojeci bicza. Kobieta cofna si o krok. Musisz szybko ucieka z tego miasta, Daenerys Targaryen, gdy w przeciwnym razie nigdy ju go nie opucisz. Dany wci czua mrowienie w miejscu, gdzie dotkna jej Quaithe. Dokd powinnam si uda? zapytaa. eby dotrze na pnoc, trzeba zmierza na poudnie. eby znale si na zachodzie, powinno si poda na wschd. eby i naprzd, naley si cofa, a eby dotkn wiata, musi si przej przez cie. Asshai pomylaa Dany. Chce, bym wyruszya do Asshai. Czy Asshaii dadz mi armi? zapytaa. Czy znajd tam okrty? Co takiego jest w Asshai, czego nie znajd w Qarthu? Prawda odpara zamaskowana kobieta, po czym pokonia si i znikna w tumie. Rakharo prychn pogardliwie pod czarnymi, obwisymi wsiskami. Khaleesi, lepiej jest pokn skorpiona ni zaufa pomiotowi cienia, ktry nie way si wystawia twarzy na soce. Wszyscy to wiedz. Wszyscy to wiedz zgodzi si Aggo. Xaro Xhoan Daxos przypatrywa si caej tej rozmowie ze swych poduszek. Twoje dzikusy s mdrzejsze, niby si zdawao powiedzia, gdy zasiada obok niego w palankinie. Prawdy, ktre znaj Asshaii, nie przywoaj na twe usta umiechu.

Wcisn jej w rk kolejny kielich wina i przez ca drog do rezydencji mwi o mioci, dzy i innych podobnych bahostkach. W cichej komnacie Dany zrzucia z siebie pikne szaty i przywdziaa lun tunik z fioletowego jedwabiu. Smoki byy godne, porbaa wic na kawaki wa i przypieka go nad piecykiem. S coraz wiksze zdaa sobie spraw, obserwujc, jak walcz o kski przypalonego misa. Na pewno wa ju dwukrotnie wicej ni w Vaes Tolorro. Niemniej jednak min lata, nim stan si wystarczajco wielkie, by wzi udzia w wojnie. Trzeba je te wyszkoli, eby nie spustoszyy mojego krlestwa. Cho w jej yach pyna krew Targaryenw, Dany nie miaa pojcia, jak si szkoli smoki. Gdy soce skaniao si ku zachodowi, przyszed do niej ser Jorah Mormont. Ludzie czystej krwi ci odmwili? Tak jak przewidywae. Usid i porad mi, co robi dalej. Pocigna go na poduszki obok siebie. Jhiqui przyniosa im czar fioletowych oliwek oraz cebulek maczanych w winie. W tym miecie nie znajdziesz pomocy, khaleesi. Ser Jorah uj cebulk midzy kciuk a palec wskazujcy. Z kadym dniem utwierdzam si w tym przekonaniu. Wzrok ludzi czystej krwi nie siga dalej ni mury Qarthu, a Xaro... Znowu mnie prosi, ebym za niego wysza. Tak, i wiem dlaczego. Gdy rycerz si zaspia, jego gste, czarne brwi czyy si nad gboko osadzonymi oczyma. Marzy o mnie we dnie i w nocy stwierdzia ze miechem. Wybacz mi, moja krlowo, ale to o twoich smokach marzy. Zapewni mnie, e w Qarthu mczyzna i kobieta zachowuj po lubie prawa do swego majtku. Smoki nale do mnie. Umiechna si, gdy Drogon ruszy ku niej po marmurowej pododze, podskakujc i opoczc skrzydami, a potem wpez na poduszk i pooy si obok niej. W zasadzie powiedzia prawd, zapomnia jednak wspomnie o pewnym drobiazgu. Qartheczycy maj szczeglny zwyczaj weselny, moja krlowo. W dzie zawarcia zwizku ona moe zada od ma jednego daru na znak mioci i musi dosta to, czego sobie zayczya. On rwnie ma prawo wybra sobie co, co posiada ona. Mona prosi tylko o jedn rzecz, ale tej probie nie mona odmwi. Jedn rzecz powtrzya. I nie mona odmwi? Majc jednego smoka, Xaro Xhoan Daxos wadaby tym miastem, a jeden statek pomoe nam bardzo niewiele. Dany pogryzaa cebulk, snujc smtne rozwaania o mskiej zdradliwoci.

 Wracajc z Komnaty Tysica Tronw, przejedalimy przez bazar zacza. Spotkaam tam Quaithe. Opowiedziaa ser Jorahowi o ogniowym magu i poncej drabinie, a potem powtrzya mu sowa kobiety w czerwonej masce. Szczerze mwic, chtnie wyjechabym z tego miasta przyzna rycerz, gdy skoczya. Ale nie do Asshai. A dokd? Na wschd odpar. I tak ju od mego krlestwa dzieli mnie poowa wiata. Jeli wyrusz jeszcze dalej na wschd, mog nigdy nie znale drogi do Westeros. Jeli pojedziesz na zachd, ryzykujesz yciem. Rd Targaryenw ma przyjaci w Wolnych Miastach przypomniaa mu. Przyjaci lepszych ni Xaro albo ludzie czystej krwi. Jeli chodzi ci o Illyria Mopatisa, to nie jestem tego taki pewien. Za odpowiedni ilo zota Illyrio sprzedaby ci jak niewolnic. Ja i mj brat gocilimy w jego rezydencji przez p roku. Gdyby chcia nas sprzeda, mg to zrobi wtedy. Sprzeda ci przypomnia Ser Jorah. Khalowi Drogowi. Zaczerwienia si. Mia racj, lecz nie spodobao si jej ostre sformuowanie, jakiego uy. Illyrio chroni nas przed mordercami uzurpatora i wierzy w spraw mojego brata. Illyrio nie wierzy w adn spraw oprcz wasnej. aroki s z zasady chciwcami, a magistrzy s podstpni. Illyrio Mopatis jest i jednym, i drugim. Co wiesz o nim naprawd? Wiem, e da mi smocze jaja. Mormont achn si. Gdyby cho przez chwil pomyla, e mog si z nich wyklu smoki, wysiadywaby je sam. Umiechna si mimo woli. Och, nie wtpi w to, ser. Poznaam Illyria lepiej ni ci si zdaje. Gdy opuciam jego rezydencj w Pentos, by polubi moje Soce i Gwiazdy, byam jeszcze dzieckiem, nie byam jednak gucha ani lepa. A teraz nie jestem ju dzieckiem. Nawet jeli Illyrio jest ci przyjacielem, za jakiego go uwaasz upiera si rycerz i tak nie jest wystarczajco potny, by osadzi ci na tronie, tak jak nie mg tego uczyni dla twego brata. Jest bogaty skontrowaa. Moe nie a tak bogaty, jak Xaro, ale starczy mu zota, by wynaj dla mnie okrty i ludzi.

 Najemnicy bywaj uyteczni przyzna ser Jorah ale mty z Wolnych Miast nie wywalcz dla ciebie tronu ojca. Nic nie jednoczy rozbitego krlestwa skuteczniej ni armia najedcw wkraczajca na jego ziemie. Jestem ich prawowit krlow zaprotestowaa Dany. Jeste nieznajom pragnc wyldowa na ich brzegu z armi najemnikw, ktrzy nawet nie mwi w jzyku powszechnym. Lordowie Westeros nie znaj ci i maj wszelkie powody, eby si ciebie ba i ci nie ufa. Zanim tam poeglujesz, musisz ich sobie pozyska. Przynajmniej niektrych. A jak mam tego dokona, jeli udam si na wschd, tak jak mi radzisz? Zjad oliwk i wyplu pestk w do. Nie wiem, Wasza Mio przyzna. Wiem jednak, e im duej pozostajesz w jednym miejscu, tym atwiej twoim wrogom ci wytropi. Nazwisko Targaryen nadal budzi w nich strach, tak wielki, e gdy usyszeli, i spodziewasz si dziecka, wysali morderc. Co uczyni, kiedy dowiedz si o smokach? Drogon lea zwinity pod jej ramieniem, gorcy jak kamie, ktry cay dzie nagrzeway promienie soca. Rhaegal i Viserion walczyy o kawaek misa, okadajc si skrzydami. Z ich nozdrzy bucha z sykiem dym. Moje zawzite dzieci pomylaa. Nie moe im si sta nic zego. Kometa nie bez powodu zaprowadzia mnie do Qarthu. Miaam nadziej, e znajd tu armi, wyglda jednak na to, e tak si nie stanie. C mi wic pozostaje? Boj si, ale musz by odwana pomylaa. Jutro pjdziesz do Pyata Pree dorzucia.

Tyrion
Nie pakaa nawet przez chwil. Mimo modego wieku Myrcella Baratheon bya urodzon ksiniczk. A mimo noszonego nazwiska jest z Lannisterw pomyla Tyrion. To dziecko nie tylko Cersei, lecz rwnie Jaimea. Szczerze mwic, gdy bracia zostawili j na pokadzie Morskiego Jerzyka, jej umiech wyglda nieco trwoliwie, wiedziaa jednak, jakie sowa naley wypowiedzie, i uczynia to z odwag oraz godnoci. Kiedy nadszed czas rozstania, to ksi Tommen si rozpaka, a Myrcella go pocieszaa. Tyrion przyglda si poegnaniu z wysokiego pokadu Mota Krla Roberta, potnej, czterystuwiosowej galery. Mot Roba, jak zwali okrt wiolarze, stanowi gwn si

eskorty Myrcelli. Miay z ni poeglowa rwnie Lwia Gwiazda, miay Wicher i Lady Lyanna. Tyrion czu pewien niepokj, odsyajc tak znaczn cz ich i tak ju za maej floty, przerzedzonej przez utrat statkw, ktre poegloway z lordem Stannisem na Smocz Ska i wicej nie wrciy, Cersei nie chciaa jednak sysze o mniejszej eskorcie. By moe byo to rozsdne. Gdyby dziewczyna dostaa si do niewoli przed dopyniciem do Sonecznej Wczni, dornijski sojusz spaliby na panewce. Jak dotd Doran Martell ograniczy si do rozlokowania swych wojsk na wysoko pooonych przeczach. Ta groba moga skoni niektrych lordw z Pogranicza do zmiany zdania i zahamowa marsz Stannisa na pnoc, bya to jednak tylko zmyka. Martellowie nie zamierzali bra udziau w walkach, chyba eby zaatakowano samo Dorne, a Stannis nie by a taki gupi. Ale niektrzy z jego chorych mog by pomyla Tyrion. Powinienem rozway t kwesti. Odchrzkn. Znasz rozkazy, kapitanie. Znam, panie. Mamy pyn wzdu brzegu, ani na moment nie tracc z oczu ldu, a dotrzemy do Pknitego Szponu. Stamtd ruszymy prosto przez wskie morze do Braavos. Pod adnym pozorem nie moemy znale si w zasigu wzroku od Smoczej Skay. A gdyby wrogowie i tak was odnaleli? Jeli bdzie to jeden okrt, mamy go przegna albo zatopi. Jeli bdzie ich wicej, miay Wicher bdzie si trzyma Morskiego Jerzyka, eby go osania, podczas gdy reszta floty stanie do walki. Tyrion skin gow. Jeli dojdzie do najgorszego, may Morski Jerzyk powinien zdoa umkn pocigowi. By to niewielki stateczek z ogromnymi aglami i jego kapitan utrzymywa, e potrafi przecign wszystkie okrty wojenne. Gdy Myrcella dotrze do Braavos, powinna by bezpieczna. Na jej zaprzysionego obroc wyznaczy ser Arysa Oakhearta i opaci Braavosw, by odwieli j do Sonecznej Wczni. Nawet lord Stannis z pewnoci nie chciaby wzbudzi gniewu najwikszego i najpotniejszego z Wolnych Miast. Pynli z Krlewskiej Przystani do Dorne przez Braavos, co nie byo moe najkrtsz z moliwych tras, ale za to najbezpieczniejsz... tak przynajmniej ywi nadziej. Gdyby lord Stannis wiedzia o tej misji, nie mgby znale dogodniejszego momentu, by wysa przeciw nam sw flot. Spojrza na miejsce, gdzie Czarny Nurt wpada do Czarnej Zatoki i z ulg przekona si, e na szerokim, zielonym horyzoncie nie wida adnych agli. Zgodnie z ostatnimi meldunkami flota Baratheonw nadal staa na kotwicy pod Kocem Burzy, gdzie ser Cortnay Penrose opiera si oblegajcym w imi nieyjcego Renlyego. Tymczasem urawie Tyriona byy ju w trzech czwartych gotowe. Nawet w tej chwili ludzie umieszczali na miejscu cikie, kamienne bloki, z pewnoci przeklinajc go za to, e kaza im pracowa w wito.

Niech sobie przeklinaj. Jeszcze dwa tygodnie, Stannisie. Nie potrzebuj wicej. Dwa tygodnie i wszystko bdzie gotowe. Przyglda si, jak jego siostrzenica klka przed wielkim septonem, by otrzyma bogosawiestwo przed podr. Jego krysztaowa korona lnia w blasku soca, rzucajc tcze na zwrcon ku grze twarz Myrcelli. Dobiegajcy z brzegu haas nie pozwala mu usysze modlitw. Mia nadziej, e bogowie maj lepszy such. Wielki septon by gruby jak stodoa, a do tego jeszcze bardziej nadty i gadatliwy ni Pycelle. Kocz ju, staruchu pomyla poirytowany Tyrion. Bogowie maj waniejsze sprawy ni suchanie twojego gldzenia. I ja te. Gdy mamrotanie wreszcie ucicho, Tyrion poegna si z kapitanem Mota Roba. Odwie bezpiecznie moj siostrzenic do Braavos, a po powrocie bdzie na ciebie czeka tytu rycerza obieca. Schodzc po stromym trapie na molo, czu skierowane na siebie nieyczliwe spojrzenia. Galera koysaa si lekko, wskutek czego jego kaczkowaty chd by jeszcze bardziej chwiejny ni zazwyczaj. Id o zakad, e chtnie by si ze mnie pomiali. Nikt nie odway si rozemia w gos, Tyrion sysza jednak mamrotania mieszajce si ze skrzypieniem drewna i lin oraz szumem opywajcej pale rzeki. Nie darz mnie mioci pomyla. Nic dziwnego. Jestem brzydki i dobrze odywiony, a oni goduj. Bronn przeprowadzi go przez tum do siostry i jej synw. Cersei ignorowaa go, wolc umiecha si do kuzyna. Tyrion obserwowa, jak czaruje Lancela oczyma rwnie zielonymi, jak sznur szmaragdw, ktry otacza jej smuk, bia szyj. Umiechn si chytrze do siebie. Znam twj sekret, Cersei pomyla. Jego siostra czsto ostatnio odwiedzaa wielkiego septona, by otrzyma bogosawiestwo bogw przed nadchodzc walk z lordem Stannisem... a przynajmniej to chciaa wmwi Tyrionowi. W rzeczywistoci po krtkiej wizycie w Wielkim Sepcie Baelora przywdziewaa prosty, brzowy paszcz podrny i wymykaa si na spotkanie z wdrownym rycerzem o nieprawdopodobnym nazwisku ser Osmund Kettleblack i z jego rwnie podejrzanymi brami Osneyem i Osfrydem. Lancel wszystko mu o nich opowiedzia. Cersei zamierzaa za porednictwem Kettleblackw kupi wasny oddzia najemnikw. No c, niech sobie spiskuje do woli. Bya znacznie sodsza, gdy wydawao si jej, e zdoaa go przechytrzy. Kettleblackowie bd j czarowa, bra od niej pienidze i obiecywa jej wszystko, czego tylko zapragnie. Dlaczeg by nie, skoro Bronn za kady jej grosik dawa im nastpny? Wszyscy trzej bracia byli sympatycznymi otrzykami i w rzeczywistoci znacznie lepiej radzili sobie z oszustwem ni z puszczaniem krwi. Cersei kupia sobie trzy puste bbny. Bd gono dudniy, by si jej przypodoba, ale nie bdzie z nich adnego poytku. Tyrion mia si w duchu jak szalony.

Zabrzmiay fanfary i Lwia Gwiazda oraz Lady Lyanna odbiy od brzegu, pync w d rzeki, by nie wchodzi w drog Morskiemu Jerzykowi. W zgromadzonej na brzegu cibie rozlego si kilka okrzykw, rwnie bladych jak mknce po niebie chmury. Myrcella umiechaa si i machaa rk z pokadu. Za jej plecami sta Arys Oakheart. Jego biay paszcz opota na wietrze. Kapitan rozkaza odcumowa i wiolarze wprowadzili Morskiego Jerzyka w bystry strumie Czarnego Nurtu. Na wietrze rozkwity agle zgodnie z rozkazem Tyriona zwyke, biae pachty, nie ptna w barwie lannisterskiego karmazynu. Ksi Tommen wybuchn paczem. Beczysz jak osesek wysycza jego brat. Ksita nie powinni paka. Ksi Aemon Smoczy Rycerz paka, gdy ksiniczka Naerys polubia jego brata Aegona powiedziaa Sansa Stark a bliniaki ser Arryk i ser Erryk umarli z zami na policzkach, zadawszy sobie nawzajem miertelne rany. Bd cicho albo ka ser Merynowi zada tobie mierteln ran oznajmi Joffrey swej narzeczonej. Tyrion zerkn na siostr, ta jednak bya pochonita czym, co mwi do niej ser Balon Swann. Czy naprawd moe by a tak lepa na to, kim on jest? zastanowi si. Na rzece miay Wicher wysun wiosa i pomkn w d rzeki ladem torowym Morskiego Jerzyka. Na kocu pyn Mot Krla Roberta, najpotniejszy okrt krlewskiej floty... a przynajmniej tej jej czci, ktra nie ucieka w zeszym roku na Smocz Ska ze Stannisem. Tyrion starannie wybra okrty, unikajc kapitanw, ktrych lojalno zdaniem Varysa budzia wtpliwoci... lecz poniewa lojalno eunucha bynajmniej nie bya pewna, nadal drczyy go obawy. Zanadto polegam na Varysie pomyla. Musz mie wasnych szpiegw. Im zreszt te nie bd ufa. Za zaufanie czsto pacio si mierci. Po raz kolejny zastanowi si nad Littlefingerem. Odkd Petyr Baelish wyjecha do Gorzkiego Mostu, nie otrzymali od niego adnej wiadomoci. Mogo to oznacza wszystko albo nic. Nawet Varys nic nie wiedzia. Eunuch sugerowa, e by moe Littlefingera spotkay po drodze jakie trudnoci. Niewykluczone nawet, e go zabito. Tyrion zareagowa na to pogardliwym prychniciem. Jeli Littlefinger nie yje, to ja jestem olbrzymem. Bardziej prawdopodobne byo, e Tyrellowie nie chc si zgodzi na proponowane maestwo. Nie mg mie o to do nich pretensji. Na miejscu Macea Tyrella wolabym zobaczy gow Jojfreya na palu ni jego kutasa w swej crce. Gdy maa flotylla wypyna ju daleko na zatok Cersei daa znak, e pora wraca. Bronn przyprowadzi konia i pomg Tyrionowi go dosi. W zasadzie zadanie to naleao do Podricka Paynea, ale chopaka zostawili w Czerwonej Twierdzy. Przy wychudym najemniku Tyrion czu si znacznie bezpieczniej.

Na wskich uliczkach peno byo ludzi ze Stray Miejskiej, ktrzy powstrzymywali tum drzewcami wczni. Na czele kolumny jecha ser Jacelyn Bywater, prowadzcy grup konnych lansjerw w czarnych kolczugach i zotych paszczach. Za nim zdali ser Aron Santagar i ser Balon Swann, nioscy krlewskie chorgwie z lwem Lannisterw i jeleniem w koronie Baratheonw. Potem jecha krl Joffrey na rosym siwku. Na jego blond lokach spoczywaa zota korona. U jego boku podaa Sansa Stark na kasztanowatej klaczy. Nie spogldaa ani w prawo, ani w lewo. Gste, brzowe wosy przykryte ozdobion kamieniami ksiycowymi siateczk opaday jej na ramiona. Po obu stronach tej pary jechao dwch ludzi ze Stray Krlewskiej, na prawo od krla Ogar, a na lewo od dziewczyny ser Mandon Moore. Za nimi poda pocigajcy nosem Tommen z ser Prestonem Greenfieldem w biaej zbroi i paszczu, a potem Cersei w towarzystwie ser Lancela. Krlow osaniali Meryn Trant i Boros Blount. Tyrion zaj pozycj za siostr. Z tyu cign wielki septon w lektyce oraz dugi szereg dworakw ser Horas Redwyne, lady Tanda z crk, Jalabhar Xho, lord Gyles Rosby i reszta. Orszak zamykaa podwjna kolumna zbrojnych. Za lini wczni zgromadzili si nieogoleni i niemyci gapie, ktrzy patrzyli na jedcw z tp niechci. To mi si nie podoba pomyla Tyrion. Bronn mia w tumie dwudziestu najemnikw, ktrym rozkazano zdusi wszelkie kopoty w zarodku. By moe Cersei wydaa identyczne polecenie swym Kettleblackom. Nie sdzi jednak, by miao to wiele pomc. Jeli ogie jest zbyt gorcy, nie uchroni si puddingu przed przypaleniem, wrzucajc do garnka gar rodzynkw. Minli Rybny Targ i ruszyli Botnistym Traktem, po czym skrcili w wski, krty Haczyk i rozpoczli wspinaczk na Wielkie Wzgrze Aegona. Na widok modego krla, garstka ludzi krzyczaa: Joffrey! Wiwat, wiwat!. Na kadego, kto wznis okrzyk, przypadaa jednak setka milczcych. Lannisterowie posuwali si przez morze obdartych mczyzn i godnych kobiet, unosili si na fali pospnych spojrze. Jadca tu przed Tyrionem Cersei miaa si z czego, co powiedzia Lancel, podejrzewa jednak, e jego siostra tylko udaje wesoo. Nie moga nie dostrzec otaczajcego ich wzburzenia. Po prostu zawsze uwaaa, e w kadej sytuacji naley okazywa odwag. W poowie drogi, midzy dwoma stranikami przepchna si paczca kobieta, ktra wybiega na ulic przed krla i jego towarzyszy, unoszc nad gow martwe niemowl. Byo sine i groteskowo obrzmiae, lecz prawdziw groz budzio spojrzenie matki. Joffrey sprawia przez chwil wraenie, e chce j stratowa, lecz Sansa Stark pochylia si w jego stron i co do niego szepna. Krl sign do sakiewki i rzuci kobiecie srebrnego jelenia. Moneta odbia si od ciaa, potoczya po bruku, przemkna midzy nogami zotych paszczy i wpada w tum, gdzie tuzin ludzi natychmiast zaczo si o ni bi. Matka nawet nie mrugna. Jej chuda ramiona dray pod ciarem martwego syna.

 Zostaw j, Wasza Mio krzykna Cersei do syna. Biedactwu nie mona ju pomc. Matka j usyszaa. Gos krlowej w jaki sposb przebi si do zmconego umysu kobiety. Jej pusta twarz wykrzywia si w grymasie odrazy. Kurwa! wrzasna. Kurwa Krlobjcy! Dupa wasnego brata! Martwe dziecko wypado jej z rk niczym worek mki. Wskazaa na Cersei. Dupa brata dupa brata dupa brata. Tyrion nie zauway, kto cisn ajnem. Usysza tylko westchnienie Sansy i gone przeklestwo Joffreya. Gdy odwrci gow, zobaczy, e krl ociera sobie z policzka brzowe plugastwo. Pokrywao ono rwnie jego zote wosy oraz nogi Sansy. Kto to rzuci? dar si Joffrey. Wsadzi sobie palce we wosy, wykrzywi twarz w wyrazie wciekoci i wygarn kolejn gar ajna. Chc dosta winnego! krzycza. Sto zotych smokw dla tego, kto go przyprowadzi. By na grze! krzykn kto w tumie. Krl obrci konia wkoo, przygldajc si dachom i otwartym balkonom. Ludzie w tumie wycigali rce, przepychali si, przeklinali siebie nawzajem i Joffreya. Prosz, Wasza Mio, daruj mu bagaa Sansa. Krl nie zwraca na ni uwagi. Przyprowadcie tu czowieka, ktry rzuci to plugastwo! rozkaza. Zlie je ze mnie albo ka go ci. Psie, dawaj go! Sandor Clegane zeskoczy posusznie z sioda, lecz nie mg w aden sposb przepchn si przez mur ywych cia, nie mwic ju o wdrapaniu si na dach. Ci, ktrzy byli najbliej, prbowali zej mu z drogi, lecz inni pchali si ku niemu, eby lepiej widzie. Tyrion poczu zapach katastrofy. Clegane, daj spokj, on ju dawno uciek. Chc go dosta! Joffrey wskaza na dach. By tam! Psie, przedrzyj si przez nich i przyprowad... Jego ostatnie sowa zaguszy nagy tumult, narastajcy grzmot gniewu, strachu i nienawici, ktry otoczy ich ze wszystkich stron. Bkart! wrzasn kto. Bkart i potwr. Kurwa. Dupa brata odezway si inne gosy oskarajce krlow. Odmieniec. Pmczyzna posypay si obelgi na Tyriona. W lawinie przeklestw sycha te byo kilka innych gosw. Krzyczano: Sprawiedliwoci!, Robb, krl Robb, Mody Wilk!, Stannis!, a nawet Renly!. Po obu stronach ulicy tum napar nagle na wcznie zotych paszczy, ktre usioway go powstrzyma. Nad nimi pofruny kamienie, ajno i jeszcze obrzydliwsze rzeczy. Chcemy je! rozdara si jaka kobieta. Chleba! zagrzmia stojcy za jej plecami mczyzna. Chcemy chleba, bkarcie!

W jedno uderzenie serca okrzyk podchwycio tysic gosw. Zapomniano o krlu Joffreyu, krlu Robbie i krlu Stannisie. Panowa wycznie krl Chleb. Chleba krzyczeli. Chleba, chleba. Tyrion spi wierzchowca i przemkn obok siostry, krzyczc: Do zamku. Natychmiast. Cersei skina krtko gow, a ser Lancel wydoby miecz. Na przedzie kolumny, Jacelyn Bywater wykrzykiwa rozkazy. Jego jedcy opucili kopie i pomknli naprzd, tworzc klin. Przeraony krl krci si w kko, podczas gdy rce tuszczy wycigay si ku niemu nad gowami zotych paszczy. Komu udao si zapa go za nog, tylko jednak na chwil. Bysn miecz ser Mandona, ktry odci do od nadgarstka. Uciekaj! krzykn do siostrzeca Tyrion, uderzajc mocno jego konia w zad. Zwierz stano dba z gonym reniem i pognao naprzd, roztrcajc przed sob tum. Tyrion mkn tu za krlem, a Bronn dotrzymywa mu kroku z mieczem w doni. Tu nad jego gow przelecia spory kamie, a na tarczy ser Mandona rozbia si zgnia gwka kapusty. Po ich lewej stronie trjka zotych paszczy pada na ziemi. Tuszcza przedzieraa si naprzd, tratujc ich ciaa. Ogar gdzie znikn, cho jego ko galopowa obok nich. Tyrion widzia, jak cigaj z sioda ser Arona Santagara, wydzierajc mu z doni chorgiew z czarnym jeleniem na zotym polu, herbem Baratheonw. Ser Balon Swann wypuci z doni lwa Lannisterw, eby wydoby miecz. Ci nim na prawo i lewo, gdy upad chorgiew rozszarpywano na tysic strzpw, ktre rozsypyway si na wszystkie strony niczym niesione burz karmazynowe licie. Po chwili znikny. Kto wpad pod konia Joffreya i krzykn gono, gdy krl go stratowa. Tyrion nie widzia, czy by to mczyzna, kobieta, czy dziecko. Joffrey cwaowa u jego boku z twarz blad jak serwatka. Ser Mandon Moore mkn po jego lewej stronie niczym biay cie. Nagle zostawili obd za sob i wpadli ze stukotem kopyt na brukowany plac przed zamkowym barbakanem. Bram strzeg szereg wcznikw. Ser Jacelyn kaza swym lansjerom zawrci i ruszy do kolejnej szary. Wcznicy rozstpili si, by pozwoli krlowi i jego towarzyszom przejecha pod krat. Powyej majaczyy jasnoczerwone mury, uspokajajco wysokie i pene kusznikw. Tyrion nie przypomina sobie, kiedy zsiad z konia. Ser Mandon pomg zsun si z sioda wstrznitemu krlowi. Przez bram przemknli Cersei, Tommen i Lancel, a tu za nimi podali ser Meryn i ser Boros. Miecz Borosa by okrwawiony, natomiast Merynowi zerwano z plecw biay paszcz. Ser Balon Swann przyjecha bez hemu, a jego wierzchowiec toczy pian i krew z pyska. Horas Redwyne przywiz lady Tand, na wp oszala ze strachu o sw crk Lollys, ktra strcona z sioda zostaa z tyu. Lord Gyles, bardziej poszarzay na twarzy ni kiedykolwiek, wyjka, e widzia, jak wielki septon wypad z lektyki, wykrzykujc modlitwy, gdy zala go tum. Jalabhar Xho oznajmi, e wydaje mu si,

i widzia, kiedy w stron przewrconej lektyki zawraca ser Preston Greenfield, nie by jednak tego pewien. Tyrion zdawa sobie niejasno spraw, e maester pyta go, czy jest ranny. Przepchn si ku siostrzecowi, ktry sta po drugiej stronie dziedzica z przekrzywion, oblepion ajnem koron na gowie. Zdrajcy bekota podniecony Joffrey. Ka wszystkich ci. Ka... Karze zdzieli go w zarumienion twarz tak mocno, e korona spada z gowy, po czym popchn go obiema rkami i obali na ziemi. Ty cholerny, lepy durniu. To byli zdrajcy pisn lecy na ziemi Joffrey. Przezywali mnie i rzucili si na mnie! Poszczue ich swoim psem! Co twoim zdaniem mieli zrobi, pa potulnie na kolana i pozwoli Ogarowi obci kilka rk? Ty bezmylny, rozpieszczony smarkaczu, zabie Cleganea i bogowie wiedz, ilu ludzi jeszcze, a tobie nic si nie stao. Niech ci szlag! Kopn go. Byo to tak przyjemne, e mgby to zrobi jeszcze par razy, lecz ser Mandon Moore odcign go od wyjcego Joffreya, a potem w pobliu znalaz si Bronn, ktry uj go za rk. Cersei uklka obok syna, a ser Balon Swann powstrzyma ser Lancela. Tyrion wyrwa si Bronnowi. Ilu jeszcze zostao na zewntrz? krzykn do wszystkich albo do nikogo. Moja crka rozpaczaa lady Tanda. Bagam, niech kto pojedzie po Lollys... Ser Preston nie wrci zameldowa ser Boros Blount. I Aron Santagar. I Mamka dorzuci ser Horas Redwyne. To artobliwe przezwisko pozostali giermkowie nadali modemu Tyrekowi Lannisterowi. Tyrion rozejrza si po dziedzicu. Gdzie dziewczyna Starkw? Przez chwil nikt mu nie odpowiada. Jechaa koo mnie. Nie wiem, gdzie si podziaa odezwa si wreszcie Joffrey. Tyrion przycisn tpo zakoczone palce do drczonych blem skroni. Jeli Sansie Stark co si stao, Jaime by praktycznie trupem. Ser Mandonie, ty bye jej tarcz. Ser Mandon Moore nie przej si zbytnio tym zarzutem. Kiedy rzucili si na Ogara, mylaem przede wszystkim o krlu. I susznie wtrcia Cersei. Boros, Meryn, wracajcie po dziewczyn. I po moj crk kaa lady Tanda. Prosz, panowie... Ser Boros by wyranie niezadowolony z perspektywy opuszczenia bezpiecznego zamku. Wasza Mio zwrci si do krlowej widok naszych biaych paszczy moe rozwcieczy tuszcz. Tyrion nie mg ju przekn nic wicej.

 Niech Inni porw wasze pierdolone paszcze! Jeli boicie si je nosi, to je zdejmijcie, ty cholerny durniu... ale znajdcie mi Sans Stark, bo przysigam, e ka Shagdze rozupa ten twj brzydki eb na p, eby zobaczy, czy masz w rodku co oprcz czarnego puddingu. Ser Boros zrobi si fioletowy z wciekoci. Ty miesz nazywa mnie brzydkim, ty? Zacz unosi okrwawiony miecz, ktry wci trzyma w zakutej w rkawic pici. Bronn bezceremonialnie odepchn Tyriona za siebie. Przestacie! warkna Cersei. Borosie, zrobisz, co ci kazano, albo oddamy ten paszcz komu innemu. Przysigae... Tam jest! krzykn Joffrey, wycigajc rk. Sandor Clegane przemkn przez bram szybkim galopem na kasztanowatym rumaku Sansy. Dziewczyna siedziaa za Ogarem, mocno obejmujc obiema rkami jego pier. Jeste ranna, lady Sanso? zawoa do niej Tyrion. Po czole dziewczyny spywaa krew z rany na gowie. Rzucali... rzucali rnymi rzeczami... kamieniami, plugastwem, jajami... prbowaam im powiedzie, e nie mog im da chleba, bo go nie mam. Jaki czowiek chcia cign mnie z sioda. Ogar chyba go zabi... jego rka... Wybauszya nagle oczy i zatkaa usta doni. Uci mu rk. Clegane postawi j na ziemi. Jego biay paszcz by podarty i poplamiony, a z nierwnego rozdarcia w lewym rkawie sczya si krew. Ptaszyna krwawi. Niech kto zaniesie j do klatki i opatrzy t ran. Maester Frenken podbieg do Sansy, by wykona polecenie. Wykoczyli Santagara cign Ogar. Zapali go czterej ludzie. Przydusili do ziemi i po kolei uderzali w gow brukowcem. Jednemu wypraem flaki, ale ser Aronowi nic to ju nie pomogo. Podesza do niego lady Tanda. Moja crka... Nie widziaem jej. Ogar rozejrza si po dziedzicu, krzywic wciekle twarz. Gdzie mj ko? Jeli co mu si stao, kto za to zapaci. Przez pewien czas bieg razem z nami powiedzia Tyrion. Nie wiem, co si z nim stao potem. Ogie! krzykn kto ze szczytu barbakanu. Panowie, nad miastem wida dym. Zapchlony Tyek ponie. Tyrion czu si niewiarygodnie zmczony, nie mia jednak czasu rozpacza. Bronn, we tylu ludzi, ilu tylko bdziesz potrzebowa, i zadbaj o bezpieczestwo wozw z wod. Dobrzy bogowie, dziki ogie, gdyby dosign go pomie... Jeli nie

bdzie innego wyjcia, moemy straci cay Zapchlony Tyek, ale pod adnym pozorem ogie nie moe dotrze do domu cechowego alchemikw. Czy to jasne? Clegane, pjdziesz z nim. Przez p uderzenia serca Tyrion mia wraenie, e dostrzega w ciemnych oczach Ogara strach. Ogie zrozumia. Boi si ognia. Niech mnie Inni porw, to oczywiste. Zbyt dobrze pozna jego smak. Wyraz lku znikn w mgnieniu oka, zastpiony typowym dla Cleganea grymasem. Pjd rzuci Ogar ale nie na twj rozkaz. Musz znale tego konia. Tyrion zwrci si w stron trzech pozostaych rycerzy Gwardii Krlewskiej. Kady z was bdzie eskortowa herolda. Rozkacie ludziom wraca do domw. Kady czowiek znaleziony na ulicach po ostatnim wieczornym dzwonie zostanie zabity. Nasze miejsce jest u boku krla odpar penym samozadowolenia tonem ser Meryn. Cersei wyprostowaa si nagle niczym mija. Wasze miejsce jest tam, gdzie wysya was mj brat warkna. Namiestnik przemawia gosem krla i nieposuszestwo jest zdrad. Boros i Meryn wymienili spojrzenia. Czy mamy woy paszcze, Wasza Mio? zapyta ser Boros. Moecie nawet pojecha nago. Moe to przypomni tuszczy, e jestecie mczyznami. Na pewno wszyscy o tym zapomnieli zwaywszy na to, jak zachowalicie si na ulicach. Tyrion pozwoli siostrze si wcieka. Gow rozsadza mu pulsujcy bl. Mia wraenie, e czuje zapach dymu, cho mogy to by tylko nerwy. Drzwi Wiey Namiestnika strzegy dwie Kamienne Wrony. Znajdcie mi Timetta, syna Timetta. Kamienne Wrony nie biegaj za Spalonymi poinformowa go wyniosym tonem jeden z dzikich. Tyrion zapomnia na chwil, z kim rozmawia. To znajdcie mi Shagg. Shagga pi. Trudno mu byo powstrzyma si przed krzykiem. Obudcie. Go. Nieatwo jest obudzi Shagg, syna Dolfa poskary si mczyzna. Jego gniew jest straszliwy. Oddali si, mruczc co pod nosem. Klanowy wojownik zjawi si po chwili, drapic si i ziewajc. Poow miasta ogarny zamieszki, druga poowa ponie, a Shagga sobie chrapie oskary go Tyrion. Shagga nie lubi tutejszej mtnej wody. Dlatego musi pi wasze sabe ale i kwane wisko, a potem boli go gowa.

 Shae zatrzymaa si w rezydencji nieopodal Starej Bramy. Chc, eby tam poszed i broni jej przed wszelkimi niebezpieczestwami. Olbrzymi mczyzna umiechn si. Jego zby byy t rozpadlin w gstej, dzikiej brodzie. Shagga przyprowadzi j tutaj. Dopilnuj tylko, eby nic si jej nie stao. Powiedz jej, e przyjd, kiedy tylko bd mg. Moe jeszcze dzi w nocy, a z pewnoci jutro. O zmierzchu w miecie nadal jednak panowao zamieszanie, cho Bronn zameldowa, e poary ugaszono, a wikszo tumw si rozproszya. Aczkolwiek Tyrion gorco pragn znale pocieszenie w ramionach Shae, zda sobie spraw, e nigdzie dzi nie pjdzie. Gdy siedzia w ciemnej samotni, spoywajc kolacj zoon z zimnego kapona i razowego chleba, ser Jacelyn Bywater dostarczy mu bilans strat. Zmierzch przeszed ju w noc, lecz kiedy zjawili si sucy, chcc zapali wiece i ogie na kominku, Tyrion rykn na nich, kac im zmyka. Jego nastrj by tak samo mroczny, jak komnata, w ktrej siedzia, a sowa Bywatera bynajmniej go nie poprawiy. Na czele listy zabitych figurowa wielki septon, ktrego tuszcza rozerwaa na strzpy, cho gonym piskiem baga swych bogw o zmiowanie. Godujcy ludzie na og nie przepadaj za kapanami zbyt opasymi, eby chodzi o wasnych siach pomyla Tyrion. Zwoki ser Prestona w pierwszej chwili przeoczono. Zote paszcze szukay rycerza w biaej zbroi, a jego zmasakrowano tak okrutnie, e od stp do gw by czerwonobrzowy. Ser Arona Santagara znaleziono w rynsztoku. Jego gowa zamienia si w krwaw miazg, a obok lea rozbity hem. Crka lady Tandy oddaa dziewictwo pidziesiciu wrzeszczcym mczyznom za warsztatem garbarza. Zote Paszcze znalazy j, gdy azia nago po Alei wiskiego Brzucha. Nadal nie odnaleziono Tyreka, podobnie jak krysztaowej korony wielkiego septona. Dziewi zotych paszczy zgino, a czterdzieci odnioso rany. Nikt nie zada sobie trudu, by policzy zabitych mieszkacw. Chc, eby znaleziono Tyreka, ywego albo umarego poleci Tyrion, kiedy Bywater ju skoczy. To jeszcze chopiec. Syn mojego zmarego stryja Tygetta. Jego ojciec zawsze by dla mnie miy. Znajdziemy go. I koron septona te. Niech Inni w dup sobie wsadz koron septona. Nic mnie ona nie obchodzi. Kiedy mianowae mnie dowdc stray, stwierdzie, e zawsze chcesz sysze z mych ust prawd. Mam wraenie, e nie spodoba mi si to, co za chwil powiesz stwierdzi pospnym gosem Tyrion. Utrzymalimy dzi miasto, panie, ale nie mog nic obieca, jeli chodzi o jutro. Garnek jest bliski wrzenia. Po ulicach wasa si tylu zodziei i mordercw, e niczyj dom nie jest

bezpieczny, w ruderach nad Szczynow Wod szerzy si dyzenteria i ani za mied, ani za srebro nie mona dosta nic do jedzenia. Poprzednio syszao si jedynie pomruki z rynsztoka, a teraz w domach cechowych i na targowiskach otwarcie mwi si o zdradzie. Czy potrzebujesz wicej ludzi? Nie ufam poowie tych, ktrych mam teraz. Slynt trzykrotnie zwikszy liczebno stray, ale potrzeba czego wicej ni zoty paszcz, by zrobi z czowieka stranika. Wrd nowych rekrutw s te dobrzy i lojalni ludzie, ale lepiej nie mwi, jaka ich cz to bydlta, pijacy, tchrze i zdrajcy. S sabo wyszkoleni, niezdyscyplinowani i wierni jedynie wasnej skrze. Jeli dojdzie do bitwy, obawiam si, e si nie utrzymaj. Nigdy na to nie liczyem stwierdzi Tyrion. Od pocztku wiedziaem, e jeli wrg zrobi wyom w murach, bdzie po nas. Rekrutujemy gwnie prostaczkw. Moi ludzie chodz po tych samych ulicach, pij w tych samych winnych szynkach i r swoj mich gulaszu w tych samych garkuchniach, co mieszkacy miasta. Twj eunuch z pewnoci ci mwi, e w Krlewskiej Przystani nie darzy si mioci Lannisterw. Wielu nie zapomniao, e twj pan ojciec spldrowa grd, gdy krl Aerys otworzy przed nim bramy. Ludzie szepcz, e bogowie karz nas za grzechy twego rodu: zamordowanie krla Aerysa przez twego brata, rze dzieci Rhaegara, egzekucj Eddarda Starka i okrutn sprawiedliwo Joffreya. Niektrzy otwarcie mwi, e za krla Roberta byo znacznie lepiej i daj do zrozumienia, e gdy na tronie zasidzie Stannis, znowu si poprawi. Syszy si to w garkuchniach, winnych szynkach i burdelach, a obawiam si, e rwnie w koszarach i na posterunkach stray. Chcesz mi powiedzie, e ludzie nienawidz mojej rodziny? Tak... i jeli nadarzy si okazja, zwrc si przeciw niej. Mnie rwnie? Zapytaj swojego eunucha. Pytam ciebie. Gboko osadzone oczy Bywatera spojrzay w rnobarwne oczy kara. Dowdca stray nawet nie mrugn. Ciebie najbardziej, panie. Najbardziej? Byo to tak niesprawiedliwe, e omal si nie zadawi. To Joffrey kaza im je trupy i poszczu na nich wasnego psa. Jak mog oskara mnie? Jego Mio to jeszcze chopiec. Na ulicach szepcz, e ma zych doradcw. Krlowa nigdy nie uchodzia za przyjacik ludu, a lorda Varysa te nie zw Pajkiem z mioci... ale przede wszystkim obwiniaj ciebie. Twoja siostra i eunuch byli tu za krla Roberta, gdy czasy byy lepsze. Ty nie. Powiadaj, e wypenie miasto pyszakowatymi najemnikami i niemytymi dzikusami, zwierztami, ktre bior sobie wszystko, czego zapragn, i nie uznaj adnych praw poza wasnymi. Utrzymuj, e wygnae Janosa Slynta, poniewa by wedug ciebie zbyt szczery i prostolinijny. Twierdz, e wtrcie mdrego i dobrego Pycellea do

lochu, gdy omieli si wystpi przeciw tobie. Niektrzy sdz nawet, e zamierzasz zagarn elazny Tron dla siebie. Oczywicie. Nie mona te zapomina, e jestem potworem, ohydnym i pokracznym. Zacisn do w pi. Usyszaem ju wystarczajco wiele. Obaj mamy mnstwo roboty. Moesz odej. Jeli sta mnie tylko na tyle, to moe pan ojciec mia racj, e gardzi mn przez wszystkie te lata pomyla Tyrion, gdy zosta sam. Spojrza na resztki kolacji. W brzuchu mu zaburczao na widok zimnego, tustego kapona. Odsun go na bok z niesmakiem i zawoa Poda, kac mu wezwa Varysa i Bronna. Moi najbardziej zaufani doradcy to eunuch i najemnik, a moja ukochana to kurwa. I jak to o mnie wiadczy? Gdy przyszed Bronn, natychmiast poskary si na ciemno i zada rozpalenia w kominku. Kiedy zjawi si Varys, ogie gorza ju jasno. Gdzie si podziewae? warkn Tyrion. Wykonywaem polecenia krla, sodki panie. Ach, krla wymamrota karze. Mj siostrzeniec nie nadaje si do tego, eby siedzie w wychodku, a co dopiero na elaznym Tronie. Varys wzruszy ramionami. Ucze potrzebuje czasu, by opanowa swe rzemioso. Poowa uczniw cechowych ze mierdzcej potrafiaby rzdzi lepiej ni ten wasz krl wtrci Bronn, ktry usadowi si za stoem i urwa kaponowi skrzydo. Tyrion czsto ignorowa bezczelno najemnika, dzi jednak poczu si poirytowany. Nie przypominam sobie, bym pozwoli ci dokoczy moj kolacj. Ty nie miae ochoty jej je odpar Bronn z penymi ustami. W miecie panuje gd i to zbrodnia marnowa ywno. Masz jakie wino? Nastpnym razem zada, ebym mu go nala pomyla pospnie Tyrion. Posuwasz si za daleko ostrzeg go. A ty nigdy nie chcesz posun si wystarczajco daleko. Bronn cisn ko na sitowie. Pomylae kiedy, jakie atwe byoby ycie, gdyby to ten drugi urodzi si wczeniej? Wetkn palce w pier kapona i urwa sobie kawa misa. Ten paczliwy Tommen. On by pewnie robi wszystko, co mu kaza, tak jak powinien si zachowywa grzeczny krl. Gdy Tyrion poj, co chce mu da do zrozumienia najemnik, po plecach przebieg mu zimny dreszcz. Gdyby Tommen by krlem... Istnia tylko jeden sposb na to, by nim zosta. Nie, nie mg nawet o tym myle. Joffrey by jego krewnym, synem nie tylko Cersei, lecz rwnie Jaimea. Mgbym kaza ci ci za te sowa zagrozi Bronnowi. Najemnik tylko si rozemia. Przyjaciele odezwa si Varys. Ktnie w niczym nam nie pomog. Bagam was, to jak n wbity w serce.

 Czyje? zapyta kwano Tyrion. Przychodzio mu do gowy kilka kuszcych kandydatur.

Davos
Ser Cortnay Penrose nie mia na sobie zbroi. Siedzia na gniadym ogierze, a czowiek, ktry trzyma jego chorgiew, na jabkowitym siwku. Powiewa nad nimi herb Baratheonw, jele w koronie, oraz herb Penrosew, skrzyowane gsie pira, biae na rdzawym polu. opatowata broda ser Cortnaya rwnie bya rdzawa, cho gow mia ju zupenie ys. Jeli nawet liczebno i splendor krlewskiego orszaku wywary na nim wraenie, z jego ogorzaej twarzy nie sposb byo tego wyczyta. Jechali kusem pod gr z brzkiem kolczug i stukotem pancerzy. Nawet Davos zaoy zbroj, cho nie mia pojcia po co. Barki i krzy bolay go od ciaru, do dwigania ktrego nie by przyzwyczajony. Czu si niezgrabny i gupi. Po raz kolejny zada sobie pytanie, w jakim celu tu przyby. Nie mam prawa kwestionowa krlewskich rozkazw, ale... Kady z czonkw orszaku by lepiej urodzony i waniejszy od Davosa Seawortha. Zbroje wielkich lordw lniy w promieniach porannego soca. Blasku dodaway im posrebrzana stal i zote inkrustacje, a ich hemy zdobiy rnobarwne jedwabne wstki, pira oraz piknie rzebione heraldyczne zwierzta z klejnotami zamiast oczu. Stannis odstawa od tego lnicego krlewskim bogactwem towarzystwa. Podobnie jak Davos, by odziany w prosty strj z weny i utwardzanej skry, cho diadem z czerwonego zota, ktry mia na skroniach, dodawa mu nieco wspaniaoci. Gdy porusza gow, w uksztatowanych na podobiestwo pomieni kolcach korony migotay promienie soca. W cigu omiu dni, ktre miny od chwili, gdy Czarna Betha doczya do reszty floty pod Kocem Burzy, Davos nigdy jeszcze nie by tak blisko Jego Mioci. Poprosi o audiencj ju godzin po przybyciu, powiedziano mu jednak, e krl jest zajty. Od swego syna Devana, jednego z krlewskich giermkw, dowiedzia si, e Stannis Baratheon bywa teraz zajty bardzo czsto. Odkd osign peni wadzy, panitka kryy wok niego niczym muchy wok trupa. Wyglda te prawie jak trup. Od chwili, gdy odpynem ze Smoczej Skay, postarza si o wiele lat. Devan mwi, e krl ostatnio prawie nie sypia. Od mierci lorda Renlyego drcz go straszliwe koszmary wyzna chopak ojcu. Eliksiry maestera nic nie pomagaj. Potrafi go ukoi tylko lady Melisandre. Czy dlatego dzieli z nim teraz namiot? zastanawia si Davos. eby si z nim modli? A moe koi go w inny sposb? To byo niegodne pytanie i nie odway si zada go gono, nawet wasnemu synowi. Devan by dobrym chopakiem, lecz na wamsie z dum nosi

gorejce serce i ojciec widzia go o zmierzchu przy ogniskach, jak baga Pana wiata o nadejcie witu. Jest giermkiem krla tumaczy sobie Davos. Nic dziwnego, e wierzy te w jego boga. Prawie ju zapomnia, jak wysokie i grube s mury Koca Burzy. Krl Stannis zatrzyma si pod nimi, w odlegoci kilku stp od ser Cortnaya i jego towarzysza. Ser powiedzia ze sztywn uprzejmoci, nie zsiadajc z konia. Panie. To byo mniej uprzejme, lecz spodziewane. Zwyczaj kae zwraca si do krla Wasza Mio oznajmi lord Florent. Na jego tarczy widnia rudozoty lis, wysuwajcy lnicy pyszczek przez obrcz lazurytowych kwiatw. Lord Jasnej Wody by bardzo wysoki, wyjtkowo uprzejmy i nieprawdopodobnie bogaty. Jako pierwszy z chorych Renlyego przeszed na stron Stannisa i jako pierwszy wyrzek si dawnych bogw i przyj Pana wiata. Stannis zostawi sw krlow na Smoczej Skale, razem z jej stryjem Axellem, lecz jej ludzie byli obecnie liczniejsi i bardziej wpywowi ni kiedykolwiek, a najwaniejszym z nich by Alester Florent. Ser Cortnay Penrose zignorowa go, zwracajc si do Stannisa. To wspaniaa kompania. Wielcy lordowie Estermont, Errol i Varner. Ser Jon z Fossowayw piecztujcych si zielonym jabkiem i ser Bryan z tych, ktrzy w herbie maj czerwone. Lord Caron i ser Guyard z Tczowej Gwardii krla Renlyego... no i oczywicie potny lord Alester Florent z Jasnej Wody. Czy ten z tyu to twj cebulowy rycerz? Ciesz si, e ci widz, ser Davosie. Obawiam si, e pani nie znam. Zw si Melisandre, ser. Tylko ona nie miaa na sobie zbroi, lecz fadziste czerwone szaty. Wielki rubin na jej szyi zdawa si spija wiato dnia. Su twemu krlowi i Panu wiata. ycz ci powodzenia na tej subie, pani odpar ser Cortnay. Ja jednak kaniam si innym bogom i innemu krlowi. Jest tylko jeden prawdziwy krl i jeden prawdziwy bg oznajmi lord Florent. Czy przyszlimy tu rozprawia o teologii, panie? Gdybym wiedzia, przyprowadzibym ze sob septona. Doskonale wiesz, po co tu przyszlimy odezwa si Stannis. Miae dwa tygodnie na rozwaenie mojej oferty. Wysae kruki. Pomoc nie nadesza. I nie nadejdzie. Koniec Burzy zosta sam, a mnie brak ju cierpliwoci. Po raz ostatni, ser, prosz ci, by otworzy bramy i odda mi to, co prawnie mi si naley. A warunki? zapyta ser Cortnay. Pozostaj bez zmian odpar Stannis. Uaskawi ci za tw zdrad, tak samo jak lordw, ktrych widzisz za mn. Ludzie z twego garnizonu mog wstpi na m sub lub wrci bezpiecznie do domu. Moecie zabra ze sob bro i tyle dobytku, ile zdoacie unie. Skonfiskuj wam jednak wierzchowce i zwierzta juczne.

 A co z Edrikiem Stormem? Bkart mojego brata musi zosta wydany mnie. W takim razie moja odpowied nadal brzmi nie. Krl zacisn zby. Nic nie mwi. Odezwaa si za niego Melisandre. Niech Pan wiata osania ci w twej ciemnoci, ser Cortnayu. Niech Inni wydupcz twojego Pana wiata warkn Penrose. I wytr mu tyek t twoj czerwon szmat. Lord Alester Florent odchrzkn. Ser Cortnayu, licz si ze sowami. Jego Mio nie zamierza skrzywdzi chopaka. To jego krewny, tak samo jak i mj. Wszyscy wiedz, e jego matk bya moja siostrzenica Delena. Jeli nie ufasz krlowi, zaufaj mnie. Wiesz, e jestem czowiekiem honoru... Wiem, e jeste ambitny przerwa mu ser Cortnay. I zmieniasz krlw i bogw tak, jak ja zmieniam buty. Podobnie jak reszta tych sprzedawczykw, ktrych tu widz. Krlewscy ludzie wydali z siebie gniewny pomruk. Jest bliski prawdy pomyla Davos. Jeszcze niedawno Fossowayowie, Guyard Morrigen oraz lordowie Caron, Varner, Errol i Estermont suyli Renlyemu. Siedzieli w jego namiocie i pomagali mu ukada plany majce doprowadzi do zguby Stannisa. A lord Florent by tam razem z nimi. Cho lord Jasnej Wody by stryjem krlowej Selyse, nie powstrzymao go do przed zgiciem kolana przed Renlym, gdy jego gwiazda wiecia wysoko. Bryce Caron przejecha stpa kilka krokw. Jego dugi paszcz w tczowe pasy powiewa na dmcej od zatoki bryzie. Nikt tu nie jest sprzedawczykiem, ser. Jestem winien wierno Kocowi Burzy, a krl Stannis jest jego prawowitym lordem... i naszym suwerenem. To ostatni z rodu Baratheonw, dziedzic Roberta i Renlyego. W takim razie dlaczego nie ma z wami Rycerza Kwiatw? A gdzie jest Mathis Rowan? Randyll Tarly? Lady Oakheart? Dlaczego ci, ktrzy najbardziej miowali Renlyego, nie przybyli tu z wami? Pytam was, gdzie jest Brienne z Tarthu? Ta dziewka? Ser Guyard Morrigen wybuchn ochrypym miechem. Ucieka. I nic w tym dziwnego. Jej to rka zabia krla. esz warkn ser Cortnay. Znaem j, gdy bya jeszcze dziewczynk igrajc u stp swego ojca w Wieczornym Paacu, a gdy Wieczorna Gwiazda przysa j tu, do Koca Burzy, poznaem j jeszcze lepiej. Pokochaa Renlyego Baratheona, odkd go tylko ujrzaa. Nawet lepiec potrafiby to dostrzec. To prawda rzuci beztrosko lord Florent. I nie byaby pierwsz dziewczyn, ktra ogarnita miosnym szaem zamordowaa mczyzn, ktry ni wzgardzi. Osobicie jednak sdz, e krla zgadzia lady Stark. Przyjechaa a z Riverrun prosi o zawarcie sojuszu, a Renly jej odmwi. Z pewnoci uznaa, e stanowi zagroenie dla jej syna i postanowia go usun.

 To bya Brienne upiera si lord Caron. Ser Emmon Cuy przysig przed mierci, e tak byo. Masz na to moje sowo, ser Cortnayu. A ile ono jest warte? zapyta Penrose ochrypym ze wzgardy gosem. Widz, e masz na sobie swj wielobarwny paszcz. Ten sam, ktry da ci Renly, gdy zoye przysig, e bdziesz go broni. Jeli on zgin, to dlaczego ty nadal yjesz? Skierowa sw pogard na Guyarda Morrigena. O to samo mgbym zapyta ciebie, ser. Guyard Zielony, zgadza si? Z Tczowej Gwardii? Poprzysige odda ycie za krla? Gdybym mia taki paszcz, wstydzibym si go nosi. Ciesz si, e to pertraktacje, Penrose, bo inaczej ucibym ci jzyk za te sowa warkn oburzony Morrigen. I wrzuciby go do tego samego ognia, w ktrym zostawie swoj msko? Do tego! krzykn Stannis. Pan wiata ukara mego brata za zdrad. Wszystko jedno, kto dokona tego czynu. Moe tobie tak odpar ser Cortnay. Wysuchaem twej propozycji, lordzie Stannisie. A oto moja odpowied. Zdj rkawic i cisn j krlowi prosto w twarz. Pojedynek. Na miecze, kopie czy jakkolwiek bro, ktr wybierzesz. A jeli boisz si naraa swj magiczny miecz i krlewsk skr w walce ze starym czowiekiem, wyznacz reprezentanta, a ja uczyni to samo. Obrzuci Guyarda Morrigena i Brycea Carona zjadliwym spojrzeniem. Ktry z tych szczeniakw byby w sam raz. Twarz ser Guyarda Morrigena pociemniaa z furii. Jeli krl pozwoli, zgadzam si podj rkawic. Ja rwnie. Bryce Caron spojrza na Stannisa. Krl zazgrzyta zbami. Nie. Ser Cortnay nie wyglda na zaskoczonego. Wtpisz w suszno swej sprawy, panie, czy w si swego ramienia? Boisz si, e naszczam na twj poncy miecz i ugasz jego ogie? Uwaasz mnie za zupenego gupca, ser? zapyta Stannis. Mam dwadziecia tysicy ludzi. Oblegamy ci od ldu i od morza. Po co miabym stawa do pojedynku, gdy moje zwycistwo jest pewne? Krl wskaza na niego palcem. Jeli zmusisz mnie, bym zdoby zamek szturmem, nie licz na zmiowanie. Ka was wszystkich powiesi za zdrad. Bdzie tak, jak zrzdz bogowie. Uderz w nas sw burz, panie, ale pomnij, jeli aska, nazw tego zamku. Ser Cortnay pocign za wodze i odjecha ku bramie. Stannis nie odezwa si ani sowem. Zawrci konia i ruszy w stron obozu. Pozostali podyli za nim. Jeli bdziemy szturmowa te mury, zgin tysice ludzi martwi si stary lord Estermont, dziadek krla ze strony matki. Z pewnoci lepiej byoby zaryzykowa ycie

jednego. Nasza sprawa jest suszna i bogowie na pewno pobogosawi or naszego reprezentanta zwycistwem. Bg, starcze pomyla Davos. Zapominasz, e mamy teraz tylko jednego. Pana wiata Melisandre. Z przyjemnoci sam podjbym to wyzwanie, cho nie jestem nawet w poowie tak dobrym szermierzem, jak lord Caron albo ser Guyard oznajmi ser Jon Fossoway. Renly nie zostawi w Kocu Burzy adnych wybitnych rycerzy. Garnizonowa suba jest dobra dla starcw i niedowiadczonych chopakw. To z pewnoci byoby atwe zwycistwo zgodzi si lord Caron. I jake chwalebne! Zdoby Koniec Burzy jednym uderzeniem miecza! Stannis zmierzy wszystkich wzrokiem. Drzecie si jak sroki, a w waszym gadaniu jest jeszcze mniej sensu. Uciszcie si. Zatrzyma spojrzenie na Davosie. Ser. Pojed ze mn. Spi konia i oddali si od swych stronnikw. Tylko Melisandre dotrzymywaa mu kroku, dzierc wielki sztandar z gorejcym sercem, ktre w swym wntrzu miao jelenia w koronie. Jakby pokno go w caoci. Davos zauway spojrzenia, ktre wymieniy panitka, gdy przemkn obok nich i pody za krlem. To nie byli cebulowi rycerze, lecz dumni mczyni z rodw, ktrych nazwiska dawno ju okryy si honorem. Wiedzia skd, e Renly nigdy nie beszta ich w taki sposb. Najmodszy z Baratheonw urodzi si z darem swobodnej uprzejmoci, ktrej rozpaczliwie brakowao jego bratu. Docignwszy krla, Davos zwolni do powolnego truchtu. Wasza Mio. Widziany z bliska, Stannis wyglda znacznie gorzej ni z daleka. Twarz mia wyndznia, a pod oczyma ciemne krgi. Przemytnik musi si zna na ludziach zacz monarcha. Co sdzisz o tym Cortnayu Penrosie? To uparty czowiek rzek ostronie Davos. Powiedziabym raczej, e dny mierci. Ciska mi w twarz moje uaskawienie. Niepotrzebnie powica ycie wasne i wszystkich ludzi w twierdzy. Pojedynek? Krl prychn pogardliwie. Chyba pomyli mnie z Robertem. Raczej jest zdesperowany. Jaka nadzieja mu pozostaa? adna. Zamek musi pa. Jak jednak zdoby go szybko? Stannis zastanawia si nad tym przez chwil. Davos sysza przebijajcy si przez stukot kopyt saby odgos zgrzytania zbw. Lord Alester namawia mnie, bym sprowadzi tu starego lorda Penrosea. Ojca ser Cortnaya. Mam wraenie, e go znasz? Kiedy przybyem do niego z twym poselstwem, lord Penrose przyj mnie uprzejmiej ni wikszo pozostaych odpar Davos. To stary czowiek, panie. Chorowity i sabncy.

 Florent chciaby, ebymy osabili go jeszcze bardziej. Na oczach jego syna, z ptl na szyi. Sprzeciwia si ludziom krlowej byo niebezpiecznie, Davos przysiga jednak, e zawsze bdzie mwi krlowi prawd. Sdz, e nie byby to dobry pomys, Wasza Mio. Ser Cortnay prdzej pozwoliby ojcu umrze, ni zamaby wiar. Nic bymy nie osignli, a do tego okrylibymy nasz spraw hab. Jak hab? obruszy si Stannis. Chcesz, ebym darowa ycie zdrajcom? Oszczdzie tych, ktrzy jad za nami. Czynisz mi wymwki, przemytniku? Nie mam do tego prawa. Davos obawia si, e powiedzia za duo. Krl by nieustpliwy. Darzysz tego Penrosea wikszym szacunkiem ni moich lordw chorych. Dlaczego? Dochowuje wiary. le ulokowanej wiary martwemu uzurpatorowi. Tak przyzna Davos. Niemniej jednak dochowuje wiary. A ci za nami nie? Przemytnik posun si ju zbyt daleko, by teraz uchyla si od odpowiedzi. W zeszym roku byli ludmi Roberta. Przed miesicem suyli Renlyemu. Teraz popieraj ciebie. Za kim pjd jutro? Stannis rykn miechem, nagym, ochrypym i przepojonym pogard. Mwiem ci, Melisandre, e mj cebulowy rycerz nigdy nie kryje przede mn prawdy rzek do kobiety w czerwieni. Widz, e dobrze go znasz, Wasza Mio odpara. Davosie, rozpaczliwie mi ci brakowao mwi krl. To prawda, wlecze si za mn ogon wiaroomcw. Twj nos ci nie oszukuje. Moi chorowie s niestali nawet w swych odstpstwach. Potrzebuj ich, wiedz jednak, e robi mi si niedobrze na myl, i okazuj ask takim jak oni, podczas gdy ludzi lepszych od nich karaem za mniejsze zbrodnie. Masz wszelkie prawo czyni mi wyrzuty, ser Davosie. Sam siebie oskarasz najsurowiej, Wasza Mio. Potrzebujesz tych wielkich lordw, by zdoby tron... Z palcami i ca reszt mrukn ponurym gosem Stannis. Davos odruchowo unis okaleczon do do woreczka, ktry mia na szyi. Poczu ukryte w nim kostki. Na szczcie. Krl zauway ten ruch. Cigle je nosisz, cebulowy rycerzu? Nie zgubie ich? Nie. Dlaczego je zachowae? Czsto si nad tym zastanawiaem.

 Przypominaj mi, kim kiedy byem. Skd przychodz. O twej sprawiedliwoci, mj suwerenie. To bya sprawiedliwo upiera si Stannis. Dobry uczynek nie uniewania zych, ani zy dobrych. Za kady naley si oddzielna odpata. Bye i bohaterem, i przemytnikiem. Spojrza na lorda Florenta i pozostaych, tczowych rycerzy i odstpcw, ktrzy jechali w pewnej odlegoci za nimi. Ci uaskawieni lordowie powinni si nad tym zastanowi. Dobrzy i wierni ludzie mog walczy za Joffreya, bdnie uwaajc go za prawowitego krla. Czowiek z pnocy mgby nawet powiedzie to samo o Robbie Starku. Ale ci lordowie, ktrzy zgromadzili si pod sztandarami mojego brata, wiedzieli, e by uzurpatorem. Odwrcili si plecami od prawowitego krla dlatego tylko, e marzyli o wadzy i chwale. Zapamitaem sobie, kim s. Uaskawiem ich. Wybaczyem im. Ale nie zapomniaem. Umilk na chwil, pogrony w ponurych rozwaaniach o sprawiedliwoci. Co mwi prostaczkowie o mierci Renlyego? zapyta nagle. S pogreni w aobie. Twego brata powszechnie kochano. Gupcy kochali gupca poskary si Stannis. Mnie jednak rwnie go al. Chopca, ktrym ongi by, nie mczyzny, na jakiego wyrs. Milcza przez pewien czas. A jak zwykli ludzie przyjli wiadomo o kazirodztwie Cersei? Kiedy przebywalimy midzy nimi, wykrzykiwali imi krla Stannisa. Nie wiem, co mwi teraz. Sdzisz wic, e w to nie uwierzyli? Kiedy byem przemytnikiem, przekonaem si, e jedni ludzie wierz we wszystko, a inni nie daj wiary niczemu. Spotykalimy i takich, i takich. Rozpowszechnia si te inn opowie... Tak. Stannis wyplu to sowo. Selyse przyprawia mi rogi i przywizaa do nich bazeskie dzwoneczki. Moja Shireen crk przygupiego trefnisia! To rwnie wstrtne, co absurdalne. Renly rzuci mi t potwarz prosto w oczy podczas rokowa. Tylko kto rwnie obkany jak Plama, mgby w to uwierzy. By moe, mj suwerenie... ale bez wzgldu na to, czy ludzie wierz w t histori, powtarzaj j z upodobaniem. Do wielu miejsc dotara przed nimi, zatruwajc przyjcie ich prawdziwej opowieci. Robert mgby naszcza do kielicha i ludzie mwiliby, e to wino, a kiedy ja daj im czyst, zimn wod, mru podejrzliwie oczy i mamrocz do siebie, e ma dziwny smak. Stannis zazgrzyta zbami. Gdyby kto opowiedzia, e czarami przeksztaciem si w dzika, eby zabi Roberta, w to rwnie zapewne by uwierzyli. Nie moesz zabroni im gada, mj suwerenie odpar Davos. Ale gdy wywrzesz zemst na prawdziwych zabjcach swego brata, cae krlestwo dowie si, e podobne opowieci s kamstwem. Stannis ledwie go sysza.

 Nie wtpi, e Cersei przyoya rk do mierci Roberta. Wymierz sprawiedliwo za jego zamordowanie. A take za zgadzenie Neda Starka i Jona Arryna. A za Renlyego? Te sowa wyrway si z ust Davosa, nim zdy si nad nimi zastanowi. Krl nie odzywa si przez dug chwil. ni mi si to czasami rzek wreszcie bardzo cicho. mier Renlyego. Zielony namiot, wiece, krzyk kobiety. I krew. Spojrza na wasne donie. Kiedy zgin, leaem jeszcze w ou. Twj Devan moe ci to potwierdzi. Prbowa mnie obudzi. Nadchodzi wit i moi lordowie czekali zaniepokojeni. Powinienem przywdzia ju zbroj i dosi rumaka. Wiedziaem, e Renly zaatakuje, gdy tylko wstanie dzie. Devan mwi, e miotaem si po ou i krzyczaem gono, ale co to ma za znaczenie? To by tylko sen. W chwili mierci Renlyego przebywaem we wasnym namiocie, a kiedy si obudziem, rce miaem czyste. Ser Davos Seaworth poczu swdzenie w fantomach koniuszkw swych palcw. Co tu nie gra pomyla byy przemytnik. Skin jednak tylko gow i powiedzia: Rozumiem. Renly zaoferowa mi brzoskwini. Podczas rokowa. Drwi ze mnie, sprzeciwia si mej woli, grozi mi i zaoferowa mi brzoskwini. Mylaem, e chce wycign n i sam chwyciem za bro. O co mu chodzio? O to, ebym okaza strach? A moe to by jeden z jego bezsensownych artw? Kiedy mi mwi, jaki sodki jest ten owoc, czy jego sowa miay jakie ukryte znaczenie? Krl potrzsn gow niczym pies tarmoszcy krlika, by skrci mu kark. Tylko Renly potrafi wzburzy mnie tak mocno zwykym owocem. Sam cign na siebie zgub, dopuszczajc si zdrady, ale kochaem go, Davosie. Teraz o tym wiem. Przysigam, e pjd do grobu, mylc o brzoskwini mego brata. Dotarli ju do obozu i mijali wyrwnane szeregi namiotw, opoczce na wietrze chorgwie oraz stosy tarcz i wczni. Powietrze wypenia silny odr koskiego ajna, mieszajcy si z dymem ognisk i woni pieczonego misa. Stannis cign wodze, by obcesowo odprawi lorda Florenta i pozostaych, rozkazujc im za godzin stawi si na narad w jego namiocie. Szlachetnie urodzeni panowie pochylili gowy i rozproszyli si, podczas gdy Davos i Melisandre ruszyli do krlewskiego namiotu, ktry musia by wielki, jako e tam wanie obradowali chorowie Stannisa, lecz mimo to nie byo w nim nic olniewajcego. By to onierski namiot z grubego ptna zabarwionego na ciemnoty kolor, ktry niekiedy bdnie uwaano za zoty. Tylko powiewajcy na rodkowej tyczce krlewski proporzec wiadczy, e mieszka tu monarcha. Proporzec i stojcy u wejcia wartownicy, ludzie krlowej wsparci na wysokich wczniach. Na piersi mieli wyszyte gorejce serca. Stajenni pomogli im zsi z siode. Jeden ze stranikw wzi z rk Melisandre nieporczn chorgiew i wbi drzewce gboko w mikk ziemi. Po jednej stronie wejcia

sta Devan, gotowy uchyli poy przed krlem, po drugiej za jaki starszy giermek. Stannis zdj koron i wrczy j Devanowi. Dwa kubki zimnej wody. Davosie, chod ze mn. Pani, wezw ci, gdy bdziesz mi potrzebna. Jak rozkaesz. Melisandre pokonia si. W kontracie z blaskiem poranka, wntrze namiotu wydawao si chodne i mroczne. Stannis usiad na prostym drewnianym zydlu i wskaza Davosowi drugi. Moliwe, e pewnego dnia uczyni ci lordem, przemytniku, choby po to, by rozdrani Celtigara i Florenta. Ale nie wzbudzi to twej wdzicznoci, bo bdziesz potem musia wysiadywa na tych spotkaniach i udawa zainteresowanego porykiwaniem muw. Dlaczego organizujesz takie narady, jeli nie ma z nich adnego poytku? Dlatego, e muy uwielbiaj brzmienie swego ryku, a ja potrzebuj ich, aby cigny mj wz. No c, musz przyzna, e raz na jaki czas ktry z nich rzuca jaki uyteczny pomys. Dzisiaj jednak na to nie licz. Ach... oto i twj syn z wod. Devan postawi tac na stole i napeni dwa gliniane kubki. Krl dosypa do swego szczypt soli, Davos natomiast pi wod bez adnych dodatkw, aujc, e to nie wino. Mwie o swojej radzie? Powiem ci, co na niej usysz. Lord Velaryon zada, ebym z pierwszym brzaskiem ruszy do szturmu na zamkowe mury, rzucajc haki i drabiny przeciw strzaom i wrzcemu olejowi. Mode muy uznaj to za wspaniay pomys. Estermont bdzie chcia wzi obrocw godem, tak jak Tyrell i Redwyne prbowali kiedy uczyni ze mn. To moe potrwa rok, ale starym muom nie brak cierpliwoci. A lord Caron i inne muy, ktre lubi si kopa, bd chciay podj rkawic ser Cortnaya i zaryzykowa wszystko w pojedynku. Kady z nich wyobraa sobie, e to on zostanie moim reprezentantem i zdobdzie niemierteln saw. Krl dopi wod. A jakie jest twoje zdanie, przemytniku? Natychmiast pomaszeruj na Krlewsk Przysta odpar Davos po chwili zastanowienia. Stannis achn si. Mam zostawi za sob nie zdobyty Koniec Burzy? Ser Cortnay nie jest w stanie ci zaszkodzi. Lannisterowie s. Oblenie trwaoby zbyt dugo, pojedynek jest zanadto ryzykowny, a szturm kosztowaby ycie tysicy ludzi i rwnie nie gwarantuje sukcesu. Nie ma zreszt takiej potrzeby. Kiedy ju obalisz Joffreya, zamek i tak wpadnie ci w rce razem z ca reszt. W obozie powiadaj, e lord Tywin Lannister popieszy na zachd, by ratowa Lannisport przed zemst ludzi z pnocy... Masz cakiem bystrego ojca, Devanie powiedzia krl do stojcego u jego boku chopaka. Niele by byo, gdyby suyo mi wicej przemytnikw. A mniej lordw. W jednym jednak si mylisz, Davosie. Jest taka potrzeba. Jeli zostawi na swych tyach nie

zdobyty Koniec Burzy, ludzie bd mwili, e poniosem tu porak. A do tego dopuci nie mog. Nie kochaj mnie tak, jak kochali moich braci. Su mi dlatego, e si mnie boj... a przegrana jest morderc strachu. Zamek musi upa. Poruszy gwatownie szczk z gonym zgrzytaniem zbw. I to szybko. Doran Martell zwoa swe chorgwie i fortyfikuje grskie przecze. Jego Dornijczycy w kadej chwili s gotowi uderzy na Pogranicze. A Wysogrd bynajmniej nie straci wszystkich si. Mj brat zostawi wiksz cz swych wojsk pod Gorzkim Mostem. Prawie szedziesit tysicy piechoty. Wysaem brata mojej ony ser Errola z ser Parmenem Craneem, eby przejli nad nimi dowdztwo, ale such o nich zagin. Obawiam si, e ser Loras Tyrell dotar do Gorzkiego Mostu przed moimi wysannikami i ta armia naley teraz do niego. To kolejny powd, by jak najszybciej zdoby Krlewsk Przysta. Salladhor Saan mwi mi... Salladhor Saan myli wycznie o zocie! wybuchn Stannis. Gow ma pen marze o skarbie, ktry rzekomo ley ukryty gdzie pod Czerwon Twierdz. Nie chc ju wicej sysze o Salladhorze Saanie. Dzie, w ktrym bd potrzebowa strategicznych rad lyseskiego bandyty, bdzie dniem, w ktrym zdejm koron i przywdziej czer. Zacisn pi. Jeste tu po to, by mi suy przemytniku, czy po to, by mi si sprzeciwia? Jestem na twe usugi zapewni Davos. W takim razie wysuchaj mnie. Zastpc ser Cortnaya jest kuzyn Fossowayw, lord Meadows. To niedowiadczony, dwudziestoletni chopak. Gdyby Penroseowi stao si co zego, dowdztwo w Kocu Burzy przejdzie w rce tego niedorostka. Jego kuzyni s przekonani, e on zaakceptowaby moje warunki. Pamitam innego niedorostka, ktremu powierzono dowdztwo w Kocu Burzy. Nie mg mie wiele wicej ni dwadziecia lat. Lord Meadows nie jest takim tpym uparciuchem jak ja. Uparciuch czy tchrz, co to ma za znaczenie? Ser Cortnay Penrose wydawa mi si cakiem zdrowy. Podobnie jak mj brat na dzie przed mierci. Noc jest ciemna i pena strachw, Davosie. Davos Seaworth poczu, e je mu si woski na karku. Nie rozumiem ci, panie. Nie musisz mnie rozumie. Wystarczy, eby mi suy. Nim minie dzie, ser Cortnay zginie. Melisandre widziaa to w pomieniach przyszoci. Jego mier i to, w jaki sposb do niej dojdzie. Nie musz dodawa, e nie polegnie w rycerskiej walce. Stannis unis kubek i Devan ponownie nala mu wody z dzbanka. Te pomienie nie kami. Ujrzaa w nich zgub Renlyego, jeszcze na Smoczej Skale. Powiedziaa o tym Selyse. Lord Velaryon i twj przyjaciel Salladhor Saan chcieli, bym zaatakowa Joffreya, ale Melisandre powiedziaa mi, e jeli poegluj do Koca Burzy, zdobd wiksz cz si brata. Miaa racj.

 A... ale wyjka Davos lord Renly przyby tu tylko dlatego, e obiege jego zamek. Maszerowa na Krlewsk Przysta, na Lannisterw, i gdyby... Stannis przesun si na stoku, marszczc brwi. Co to znaczy gdyby? Uczyni to, co uczyni. Przyby ze swymi chorgwiami i brzoskwiniami tutaj, gdzie czekaa go zguba... i cae szczcie dla mnie. Melisandre zobaczya w swych pomieniach rwnie inny dzie. Dzie, w ktrym Renly nadcign z poudnia w zielonej zbroi i rozbi moje zastpy pod murami Krlewskiej Przystani. Gdybym tam spotka si z bratem, mgbym zgin zamiast niego. Albo moglibycie poczy swe siy, by zniszczy Lannisterw sprzeciwi si Davos. Dlaczego by nie? Jeli widziaa dwie przyszoci... obie nie mog by prawdziwe. Krl Stannis wskaza na niego palcem: W tym wanie si mylisz, cebulowy rycerzu. Niektre wiata rzucaj wicej ni jeden cie. Sta noc przed ogniskiem, a sam si o tym przekonasz. Pomienie tacz i migocz, nie nieruchomiejc ani na chwil. Cienie staj si to wysokie, to niskie, a kady czowiek rzuca ich tuzin. Niektre s sabsze od innych, to wszystko. Ludzie rzucaj cienie rwnie na przyszo. Jeden cie albo wiele. Melisandre widzi wszystkie. Nie darzysz tej kobiety mioci. Wiem o tym, Davosie. Nie jestem lepy. Moi lordowie rwnie jej nie lubi. Estermont uwaa, e gorejce serce to zy herb i baga mnie, bymy wrcili do dawnego jelenia w koronie. Ser Guyard upiera si, e mojej chorgwi nie powinna nosi kobieta. Inni szepcz, e bezprawnie zasiada w mojej radzie wojennej, e winienem j odesa do Asshai, e to grzech, i spdza noce w mym namiocie. Oni szepcz... a ona wiadczy mi usugi. Jakie? zapyta Davos, lkajc si odpowiedzi. Takie, jakich potrzebuj. Krl spojrza na niego. A ty? Ja... Davos obliza wargi. Jestem na twoje rozkazy. Czego ode mnie dasz? Niczego, czego nie czyniby ju przedtem. Podpy niepostrzeenie pod zamek, i przybij do brzegu pod oson nocy. Potrafisz tego dokona? Tak. Dzisiaj? Krl skin krtko gow. Bdzie ci potrzebna maa d. Nie Czarna Betha. Nikt nie moe si o tym dowiedzie. Davos chcia si sprzeciwi. Przesta ju by przemytnikiem i zosta rycerzem, a skrytobjc nie by nigdy. Gdy jednak otworzy usta, nie potrafi z nich wykrztusi ani sowa. To by Stannis, jego sprawiedliwy wadca, ktremu zawdzicza wszystko, co mia. Musia te myle o synach. Bogowie bdcie askawi, co ona z nim zrobia? Milczysz zauway Stannis. I lepiej, ebym milcza dalej pomyla Davos. Nie usucha jednak wasnego ostrzeenia.

 Mj suwerenie, wytumaczye mi, dlaczego musisz zdoby zamek, ale z pewnoci istniej inne, czystsze sposoby. Pozwl ser Cortnayowi zachowa bkarta, a by moe si podda. Musz mie tego chopaka, Davosie. To rwnie Melisandre ujrzaa w pomieniach. Davos szuka jakiego innego rozwizania. W Kocu Burzy nie ma rycerza, ktry mgby si mierzy z ser Guyardem, lordem Caronem albo setk innych, ktrzy poprzysigli ci sub. Pojedynek... czy to moliwe, e ser Cortnay szuka jakiego wyjcia, ktre pozwolioby mu si podda z honorem? Nawet jeli miaoby go to kosztowa ycie? Przez twarz krla przemkn cie niepewnoci. Ju prdzej knuje jak zdrad. Nie bdzie adnego pojedynku reprezentantw. Ser Cortnay by ju trupem, nim jeszcze rzuci mi rkawic. Pomienie nie kami, Davosie. Ale beze mnie ich przepowiednia si nie speni pomyla Davos Seaworth. Dawno ju nie czu si taki smutny. I tak oto po raz kolejny ruszy ciemn noc przez Zatok Rozbitkw w malekiej deczce z czarnym aglem. Niebo i morze wyglday tak samo. Powietrze wypeniaa ta sama wo soli, a szum uderzajcych o kadub fal rwnie si nie zmieni. Wok zamku pono tysic ognisk, ktre migotay niczym spade na ziemi gwiazdy, tak samo jak ogniska Tyrellw i Redwynew szesnacie lat temu. Caa reszta wygldaa jednak inaczej. Poprzednim razem wiozem do Koca Burzy ycie pod postaci cebuli. Teraz wioz mier pod postaci Melisandre z Asshai. Szesnacie lat temu agle strzelay przy kadym podmuchu wiatru, a wreszcie zwin je i popyn dalej, poruszajc owinitymi tkanin wiosami. Mimo to serce podchodzio mu do garda. Czujno marynarzy z galer Redwynew osaba jednak po tak dugim obleniu i przemknli si przez kordon gadko jak po czarnym atasie. Tym razem wszystkie okrty w pobliu naleay do Stannisa, a zagroenie stanowili jedynie wartownicy na murach, lecz pomimo tego Davos by napity jak ciciwa uku. Melisandre przycupna na awce, skryta w fadach ciemnoczerwonego paszcza, ktry spowija j od stp do gw. Jej twarz bya jasn plam widoczn pod kapturem. Davos kocha wod. Najlepiej spa wtedy, gdy czu pod sob koyszcy si pokad, a szmer wiatru w olinowaniu by dla jego uszu sodszy ni muzyka bardw i harfiarzy. Dzi jednak nawet morze nie dawao mu pocieszenia. Czuj odr twego lku, szlachetny rycerzu rzeka cicho kobieta w czerwieni. Kto mi kiedy mwi, e noc jest ciemna i pena strachw. A dzisiaj nie jestem rycerzem. Znowu zostaem przemytnikiem Davosem. Szkoda tylko, e nie jeste cebul. Rozemiaa si. Boisz si mnie, czy tego, co mamy zrobi? Co ty masz zrobi. Ja nie chc mie z tym nic wsplnego.

 Ty postawie agiel. Ty trzymasz rumpel. Davos umilk, pilnujc kursu odzi. Brzeg by jednym wielkim rumowiskiem skalnym i dlatego na razie pyn w gb zatoki. Nim zawrci, zaczeka na przypyw. Koniec Burzy mala ju za ich plecami, lecz kobieta w czerwieni nie zwracaa na to uwagi. Czy jeste dobrym czowiekiem, Davosie Seaworth? zapytaa. A czy dobry czowiek robiby co takiego? Jestem czowiekiem odpar. Dobrze traktuj on, ale znaem te inne kobiety. Staraem si by ojcem dla swych synw, pomc im znale miejsce w wiecie. To prawda, e amaem prawo, lecz do dzi nigdy nie czuem si zy. Powiedziabym, e jest we mnie troch dobra i troch za, pani. Szary mczyzna zauwaya. Nie biay albo czarny, lecz troch taki i troch taki. Czy taki wanie jeste, ser Davosie? A jeli nawet, to co? Wydaje mi si, e wikszo ludzi jest szara. Jeli poowa cebuli zgnije i sczernieje, to cebula jest zgnia. Tak samo mczyzna jest albo dobry, albo zy. Gwiazdy za ich plecami poczyy si w niewyran un widoczn na tle czarnego nieba. Ld niemal ju znikn im z oczu. Pora bya zawraca. Uwaaj na gow, pani. Pchn rumpel i deczka wykonaa zwrot, wzbijajc w gr bryzgi czarnej wody. Melisandre uchylia si przed rej. Jedn rk wspara o nadburcie, spokojna jak zawsze. Drewno zaskrzypiao, agle strzeliy, a woda plusna tak gono, e mona by przysic, i na zamku z pewnoci to usysz. Davos wiedzia lepiej. Jedynym dwikiem, ktry przebija si przez masywne mury Koca Burzy by nieustanny oskot rozbijajcych si o skay fal, a i jego sycha byo sabo. Pomknli w stron brzegu, zostawiajc za sob pokryty zmarszczkami lad torowy. Mwisz o mczyznach i cebulach zwrci si Davos do Melisandre. A co z kobietami? Czy z nimi sprawy nie maj si tak samo? Jeste dobra czy za, pani? Zachichotaa. Och, dobra. Ja rwnie jestem swego rodzaju rycerzem, sodki panie. Obroc wiata i ycia. A jednak zamierzasz zabi dzi czowieka zauway. Tak, jak zabia maestera Cressena. Twj maester sam si otru. Chcia zabi mnie, ale chronia mnie wysza moc, a on nie mia takiej osony. A Renly Baratheon? Kto zabi jego? Odwrcia gow. Pod kapturem jej oczy lniy niczym bladoczerwone wiece. Nie ja. Kamiesz.

Davos mia ju pewno. Znowu si rozemiaa. Bkasz si w ciemnoci, ser Davosie. I cae szczcie. Wskaza na odlege wiata, ktre migotay na murach Koca Burzy. Czujesz, jaki zimny jest wiatr? Wartownicy bd si trzyma blisko tych pochodni. Odrobina ciepa i wiata to wielkie pocieszenie w tak noc, jak ta. Ale to wiato ich olepi i nie zauwa, e przepywamy obok. Mam tak nadziej. Osania nas bg ciemnoci, pani. Nawet ciebie. Pomienie jej oczu rozgorzay nieco janiej na te sowa. Nie wymieniaj jego imienia, ser, by nie skierowa na nas swego czarnego oka. Zapewniam ci, e on nikogo nie osania. Jest wrogiem wszystkiego, co yje. Sam powiedziae, e chroni nas pochodnie. Ogie. Jasny dar Pana wiata. Jeli tak wolisz. Raczej jeli on woli. Wiatr zmienia kierunek. Davos wyczuwa to w falowaniu czarnego agla. Zapa za linki. Pom mi zwin agiel. Od tego miejsca bd wiosowa. Uporali si wsplnie z tym zadaniem, cho d koysaa si pod ich stopami. A kto zawiz ci do Renlyego? zapyta Davos, zanurzajc wiosa w czarnej, wzburzonej wodzie. Nie byo takiej potrzeby wyjania. Nie mia osony. Ale tutaj... ten Koniec Burzy jest bardzo stary. W jego mury wpleciono zaklcia. Mroczne bariery, przez ktre nie przelinie si aden cie. Staroytne i zapomniane, lecz nadal potne. Cie? Davos poczu ukucie przechodzcych ciarek. Cie to twr ciemnoci. Jeste bardziej niewiadomy ni dziecko, szlachetny rycerzu. W ciemnoci nie ma cieni. One s sugami wiata, dziemi ognia. Najjaniejszy pomie rzuca najgbsze cienie. Davos zmarszczy brwi i uciszy kobiet. Znowu zbliali si do brzegu, a po wodzie gos nis si daleko. Saby plusk wiose nikn w rytmie fal. Od strony morza Koniec Burzy wznosi si na biaym, kredowym urwisku, ptora raza wyszym ni potny mur kurtynowy. Ziaa w nim szczelina, ku ktrej kierowa si Davos, tak jak szesnacie lat temu. Tunel prowadzi do ukrytej pod zamkiem groty, w ktrej dawni lordowie burzy zbudowali sw przysta. Mona byo tdy przepyn tylko podczas przypywu i zawsze wizao si to z niebezpieczestwem, Davos nie utraci jednak umiejtnoci przemytnika. Prowadzi zrcznie d midzy wyszczerbionymi skaami, a wreszcie zamajaczyo przed nimi wejcie do jaskini. Pozwoli wtedy, by fale zaniosy ich do rodka. Rozbijay si wok nich, miotajc dk na wszystkie strony. Oboje przemokli do suchej nitki. Nagle z ciemnoci wyoni si ledwie widoczny skalny palec, otoczony bia pian wodn. Davos zapa za wioso i z najwyszym trudem ocali ich od katastrofy.

Wreszcie minli wejcie i znaleli si w ciemnoci. Tafla wody bya tu gadka. deczka zwolnia i zacza powoli wirowa. Brzmienie ich oddechw wypeniao grot swymi echami. Wydawao si, e otacza ich ze wszystkich stron. Davos nie spodziewa si, e bdzie tu tak ciemno. Poprzednio w tunelu pony pochodnie, a przez otwory strzelnicze w suficie spoglday na niego oczy godujcych ludzi. Wiedzia, e krata jest gdzie z przodu. Zapa za wiosa i spowolni ruch deczki. Dotknli przeszkody niemal delikatnie. Dalej ju nie popyniemy, chyba e masz w rodku kogo, kto otworzy przed nami bram. Jego szepty niosy si po pluskajcej wodzie niczym stadko myszy mkncych na mikkich, rowych apkach. Czy przepynlimy za mury? Tak. Pod nimi. Ale to ju koniec drogi. Krata siga a do dna, a prty s tak blisko siebie, e nawet dziecko si nie przecinie. Nie odpowiedziao mu nic poza cichym szelestem. Potem w mroku rozbyso wiato. Davos unis do, by osoni oczy. Oddech zamar mu w piersi. Melisandre zrzucia kaptur i skrywajc cae ciao szat. Pod spodem bya naga. Okazao si, e jest w zaawansowanej ciy. Piersi miaa cikie i obwise, a olbrzymi brzuch wyglda tak, jakby w kadej chwili mg pkn. Bogowie miejcie nas w swej opiece wyszepta. Odpowiedziaa mu miechem, niskim i gardowym. Jej oczy stay si gorejcymi wgielkami, a pot zraszajcy skr zdawa si lni wasnym blaskiem. Melisandre wiecia. Przykucna, dyszc ciko, i rozoya nogi. Po jej udach spyna krew, czarna jak inkaust. Krzykna z blu albo z ekstazy, czy moe z obu naraz. Davos ujrza wypychajc si z jej ciaa gwk dziecka. Potem wysuno si dwoje ramion. Czarne wijce si palce zacisny si na napitych udach Melisandre i pocigny, a wreszcie cay cie wychyn na wiat i zacz rosn. Przers Davosa i sign do sklepienia tunelu, grujc nad deczk. Przemytnik mia tylko chwil, by mu si przyjrze, nim widmo znikno, przeciskajc si przez krat i sunc po czarnej tafli wody. To jednak wystarczyo. Wiedzia, czyj to cie. Zna czowieka, ktry go rzuci.

Jon
Dwik rozleg si w najciemniejszych godzinach nocy. Jon wspar si na okciu, z przyzwyczajenia sigajc rk po Dugi Pazur. W obozie zacz si ruch. Rg, ktry budzi picych pomyla.

Przecigy, niski ton by ledwie syszalny. Wartownicy na murze piercieniowym stali nieruchomo. Ich oddechy zamarzay w powietrzu, a gowy zwrcili na zachd. Gdy dwik rogu ucich, nawet wiatr przesta wia. Mczyni stoczyli si z kocw, sigajc po wcznie i pasy do mieczy. Poruszali si cicho, nasuchujc uwanie. Jeden z koni zara, lecz zaraz go uciszono. Przez uderzenie serca wydawao si, e cay las wstrzyma oddech. Bracia z Nocnej Stray czekali na drugi dwik. Modlili si o to, by go nie usysze, lecz bali si, e tak si stanie. Gdy cisza trwaa ju nieznonie dugo i ludzie upewnili si, e rg nie zabrzmi po raz drugi, umiechnli si do siebie z zaenowaniem, jakby chcieli zaprzeczy temu, e przed chwil ulegli strachowi. Jon Snow cisn w ogie kilka patykw, zaoy pas, wcign buty, strzepn z paszcza ziemi i ros, po czym zarzuci go sobie na ramiona. Obok niego rozgorzay pomienie i ubierajc si, napawa si ich ciepem. Sysza poruszajcego si wewntrz namiotu lorda dowdc. Po chwili Mormont unis po. Jeden ton? Kruk na jego ramieniu milcza, stroszc pira. Wyglda bardzo mizernie. Jeden, panie potwierdzi lord Snow. Bracia wracaj. Mormont podszed do ognia. Prki. Najwyszy czas. Z kadym dniem oczekiwania stawa si coraz bardziej niespokojny. Gdyby potrwao jeszcze duej, wyszedby chyba z siebie i stan obok. Dopilnuj, eby ludzie otrzymali gorcy posiek, a konie pasz. Chc si natychmiast zobaczy z Qhorinem. Przyprowadz go, panie. Ludzie z Wiey Cieni mieli tu przyby ju przed wieloma dniami. Gdy si nie zjawiali, bracia zaczli si niepokoi. Jon sysza, jak ludzie przy ognisku szeptali ponuro i to nie tylko Edd Cierpitnik. Ser Ottyn Wythers uwaa, e powinni jak najszybciej wycofa si do Czarnego Zamku. Ser Mallador Locke chcia ruszy do Wiey Cieni, liczc na to, e znajd lad Qhorina i dowiedz si, co go spotkao. Natomiast Thoren Smallwood pragn i w gry. Mance Rayder wie, e bdzie musia stoczy bj ze Stra utrzymywa ale nie spodziewa si zobaczy nas tak daleko na pnocy. Jeli pocigniemy w gr Mlecznej Wody, moe uda si nam go zaskoczy i rozbi jego oddziay w puch, nim zdy si zorientowa, co si dzieje. Bdzie mia znaczn przewag liczebn sprzeciwi si ser Ottyn. Craster twierdzi, e Rayder zbiera wielk armi. Tysice ludzi. Bez Qhorina jest nas tylko dwustu. Wylij dwiecie wilkw przeciw dziesiciu tysicom owiec, ser, i zobaczysz, co si stanie rzuci z pewnoci w gosie Smallwood. Midzy tymi owcami s te kozy, Thorenie. ostrzeg go Jarmyn Buckwell. A moe nawet kilka lww. Grzechoczca Koszula. Harma Psi eb, Alfyn Wronobjca...

 Znam ich rwnie dobrze jak ty, Buckwell warkn Thoren Smallwood. I zamierzam dosta ich gowy. Wszystkie. To dzicy, nie onierze. Jest tam kilkuset bohaterw, gwnie pijanych, pord wielkiej hordy kobiet, dzieci i niewolnikw. Zgnieciemy ich i uciekn z wrzaskiem do swych nor. Spierali si tak wiele godzin i nie doszli do porozumienia. Stary Niedwied by zbyt uparty, by przysta na odwrt, nie zamierza te jednak gna w gr Mlecznej Wody, szukajc bitwy. W kocu ustalili tylko tyle, e zaczekaj jeszcze kilka dni na ludzi z Wiey Cieni, a jeli ci si nie zjawi, porozmawiaj znowu. A teraz si zjawili, co znaczyo, e nie mona ju zwleka z podjciem decyzji. Jon cieszy si przynajmniej z tego. Jeli i tak bd musieli walczy z Manceem Rayderem, lepiej niech stanie si to szybko. Znalaz Edda Cierpitnika, ktry siedzia przy ognisku, uskarajc si, e bardzo trudno jest mu spa, gdy kto w lesie uparcie dmie noc w rg. Jon da mu nowy powd do narzekania. Wsplnie obudzili Hakea, ktry zareagowa na rozkazy lorda dowdcy strumieniem przeklestw, podnis si jednak z posania i wkrtce zagoni dwunastu braci do krojenia warzyw na zup. Gdy Jon szed przez obz, dogoni go zdyszany Sam. Ukryta pod czarnym kapturem twarz grubasa bya blada i okrga jak ksiyc. Syszaem rg. Czy wrci twj stryj? To tylko ludzie z Wiey Cieni. Z kadym dniem coraz trudniej byo mu zachowa nadziej na bezpieczny powrt Benjena Starka. Nawet Stary Niedwied przyznawa, e paszcz, ktry znalaz pod Pici, mg nalee do stryja Jona albo ktrego z jego ludzi, cho nikt nie potrafi wytumaczy, dlaczego zakopano go tam razem z zestawem przedmiotw ze smoczego szka. Sam, musz i. Na murze piercieniowym znalaz wartownikw, ktrzy wyrywali paliki z na wp zamarznitej ziemi, eby zrobi przejcie. Po krtkiej chwili pierwszy z braci z Wiey Cieni ruszy w gr zbocza. Wszyscy byli odziani w skry i futra, a tu i wdzie byskay te kawaki stali i brzu. Twarde, wychudzone twarze porastay gste brody, wskutek czego wydawali si rwnie kudaci, jak ich koniki. Jon ze zdziwieniem zauway, e niektrych wierzchowcw dosiada po dwch ludzi. Gdy przyjrza si uwaniej, dostrzeg, e jest wrd nich wielu rannych. Mieli po drodze kopoty. Pozna Qhorina Prkiego na pierwszy rzut oka, cho nigdy w yciu go nie widzia. Potnego zwiadowc otaczaa w Stray legenda. By powolny w sowach i szybki w czynach, wysoki i prosty jak wcznia, dugonogi, dugorki i powany. W przeciwiestwie do wikszoci swych ludzi, twarz mia gadko ogolon. Spod hemu opaday mu zwizane w ciki warkocz, osypane ju szronem wosy, a czarny strj, ktry mia na sobie, by tak wyblaky, e mgby uchodzi za szary. Na doni, ktra trzymaa wodze, pozosta mu jedynie

kciuk i palec wskazujcy. Reszt palcw straci, osaniajc si przed ciosem topora dzikiego, ktry w przeciwnym razie rozpataby mu czaszk. Opowiadano, e zacisn okaleczon pi na twarzy przeciwnika, tak e krew zalaa mu oczy, i zabi go, gdy by olepiony. Od tego dnia dzicy za Murem nie mieli bardziej nieubaganego wroga. Jon pozdrowi go. Lord dowdca Mormont chce z tob natychmiast pomwi. Zaprowadz ci do jego namiotu. Qhorin zeskoczy z sioda. Moi ludzie s godni. Trzeba te zaj si komi. Zadbamy o to. Zwiadowca zostawi wierzchowca pod opiek jednemu ze swych ludzi i pody za modziecem. Jeste Jon Snow. Przypominasz swego ojca. Znae go, panie? Nie jestem adnym panitkiem. Tylko bratem z Nocnej Stray. Tak, znaem lorda Eddarda. A wczeniej jego ojca. Jon musia wyta nogi, by nady za dugimi krokami Qhorina. Lord Rickard zmar przed moim urodzeniem. By przyjacielem Stray. Qhorin zerkn za siebie. Syszaem, e towarzyszy ci wilkor. Duch powinien wrci o wicie. Noc poluje. Edd Cierpitnik smay plasterek boczku i gotowa tuzin jaj w kocioku nad ogniskiem Starego Niedwiedzia. Mormont siedzia na swym obozowym krzele z drewna i skry. Zaczynaem si ju o was ba. Natrafilicie na kopoty? Natrafilimy na Alfyna Wronobjc. Mance wysa go na zwiady wzdu Muru i spotkalimy go, gdy wraca. Qhorin zdj hem. Alfyn nie bdzie ju nka krlestwa, lecz niektrzy z jego towarzyszy zdoali uciec. Dopadlimy tylu, ilu tylko zdoalimy, ale moliwe, e kilku uda si dotrze do gr. Jakim kosztem? Czterech braci zgino. Dwunastu odnioso rany. Trzy razy mniej ni wrogw. Wzilimy te jecw. Jeden szybko skona od ran, ale drugi poy wystarczajco dugo, by dao si go przesucha. Lepiej pomwmy o tym w namiocie. Jon przyniesie ci rg ale. A moe wolisz grzane wino? Wystarczy mi przegotowana woda. I jajko z kawakiem boczku. Jak sobie yczysz. Mormont unis po namiotu. Qhorin Prki pochyli si i wszed do rodka. Edd sta nad kotem, obracajc jajka yk.

 Zazdroszcz tym jajkom stwierdzi. Sam bym si chtnie pogotowa. Gdyby ten kocioek by wikszy, pewnie bym do niego wskoczy. Chocia wolabym, eby to byo wino, nie woda. Zginbym rozgrzany i pijany. S gorsze rodzaje mierci. Znaem kiedy jednego brata, ktry utopi si w winie. To by kiepski rocznik i trup wcale nie poprawi jego smaku. Wypilicie to wino? Znale zwoki brata to straszne przeycie. Sam by si wtedy chcia napi, lordzie Snow. Edd pomiesza yk w garnku i doda jeszcze szczypt gaki muszkatoowej. Niespokojny Jon przykucn przy ognisku, wtykajc w nie patyk. Sysza dobiegajcy z namiotu gos Starego Niedwiedzia, a od czasu do czasu rwnie wrzaski kruka i cichsze wypowiedzi Qhorina Prkiego, nie potrafi jednak rozrni sw. Alfyn Wronobjca nie yje. To dobrze. By jednym z najokrutniejszych dzikich wojownikw. Swe imi zawdzicza czarnym braciom, ktrych zabi. Dlaczego Qhorin jest taki powany po podobnym zwycistwie? Jon mia nadziej, e przybycie posikw z Wiey Cieni podniesie wszystkich na duchu. Gdy wczorajszej nocy poszed si odla do lasu, wracajc usysza, jak piciu czy szeciu ludzi rozmawia ciszonymi gosami przy dogasajcym ognisku. Gdy jego uszu dobiego mamrotanie Chetta, ktry uskara si, e ju najwyszy czas wraca, zatrzyma si, by ich podsucha. Stary oszala z t wypraw usysza. Nie znajdziemy w grach nic oprcz wasnych grobw. W Mronych Kach s olbrzymy, wargi i jeszcze gorsze potwory zapewni Lark Siostrzanin. Daj ci sowo, e ja tam nie pjd. Stary Niedwied nie da ci wyboru. Albo my nie damy jemu odpar Chett. I wtedy jeden z psw podnis eb i warkn. Jon musia szybko si oddali, eby go nie zauwaono. Nie miaem tego usysze pomyla. Zastanawia si, czy nie powtrzy wszystkiego Mormontowi, ale nie potrafi si zmusi do donoszenia na braci, nawet takich jak Chett i Siostrzanin. Tylko gadali po prnicy tumaczy sobie. Dokucza im zimno i strach, tak jak nam wszystkim. Trudno byo tak czeka na skalnym wzniesieniu grujcym nad puszcz, nie wiedzc, co moe przynie jutro. Wrg, ktrego nie wida, zawsze wydaje si najbardziej przeraajcy. Wyj z pochwy nowy sztylet i zacz przyglda si odbiciom pomieni, ktre taczyy w lnicym, czarnym szkle. Dorobi drewnian rkoje i owin j konopnym sznurkiem, eby mie na czym zatrzyma rk. Wygldao to brzydko, ale byo praktyczne. Edd Cierpitnik podzieli si z nim opini, e ze szklanego noa jest mniej wicej taki poytek, jak z sutek na napierniku, Jon nie by jednak tego pewien. Bro ze smoczego szka bya ostrzejsza ni stalowa, cho znacznie bardziej krucha.

Nie pochowano tu tego wszystkiego bez powodu. Zrobi te sztylety dla Grenna i dla lorda dowdcy. Rg wojenny da Samowi. Po bliszych ogldzinach okazao si, e instrument jest pknity, i nawet po wysypaniu ze rodka caej ziemi Jon nie zdoa wydoby z niego adnego dwiku. Brzeg rwnie by ukruszony, lecz Sam zawsze kocha starocie, nawet bezuyteczne. Zrb z niego rg do picia poradzi mu Jon. Za kadym razem, gdy bdziesz z niego popija, przypomnisz sobie, e wyruszye za Mur i dotare a do Pici Pierwszych Ludzi. Podarowa Samowi rwnie grot wczni i tuzin grotw strza. Reszt rozda pozostaym przyjacioom, na szczcie. Stary Niedwied wydawa si zadowolony ze sztyletu, Jon zauway jednak, e za pasem woli nosi stalowy. Mormont nie potrafi mu powiedzie, kto i w jakim celu zakopa paszcz. By moe Qhorin bdzie to wiedzia. Prki zapuci si w gusz dalej ni ktokolwiek z yjcych. Zaniesiesz im, czy ja mam to zrobi? Jon schowa sztylet. Zanios. Chcia usysze, o czym mwi. Edd ukroi trzy grube kromki z czerstwego bochna owsianego chleba, pooy je na drewnianym talerzu, nakry boczkiem i skrawkami tuszczu, a misk wypeni jajami na twardo. Jon wzi naczynia w obie rce i ruszy do namiotu lorda dowdcy. Qhorin siedzia ze skrzyowanymi nogami na pododze, prosty jak wcznia. Jego twarde, gadkie policzki lniy w blasku wiec. ...Grzechoczca Koszula, Paczka i wszyscy inni wodzowie, wielcy i mali mwi. Maj te wargw i mamuty. S silniejsi ni nam si nio. Tak przynajmniej twierdzi. Nie przysigbym, e to prawda. Ebben jest przekonany, e jeniec opowiada nam bajki, eby cho na chwil przeduy sobie ycie. Prawda czy nie, trzeba ostrzec Mur stwierdzi Stary Niedwied, gdy Jon stawia midzy nimi talerz. I krla. Ktrego? Wszystkich. Prawdziwych i faszywych. Jeli chc wada krlestwem, to niech go broni. Prki stuk skorupk jaja o brzeg miski. Ci krlowie uczyni to, co uznaj za stosowne mwi, cigajc skorupk. Zapewne bdzie to niewiele. Nasz najwiksz nadziej jest Winterfell. Starkowie musz zwoa siy pnocy. Tak. To prawda. Stary Niedwied rozwin map, zaspi si, odrzuci j na bok i zapa za nastpn. Jon zrozumia, e lord dowdca zastanawia si, gdzie uderzy mot. Stra

obsadzaa ongi siedemnacie zamkw na trzystumilowym odcinku Muru, lecz w miar jak jej liczebno spadaa, opuszczano je po kolei. Obecnie garnizony stacjonoway tylko w trzech i Mance Rayder wiedzia o tym rwnie dobrze, jak oni. Miejmy nadziej, e ser Alliser Thorne przywiezie nowych ludzi z Krlewskiej Przystani. Jeli obsadzimy Szar Stranic ludmi z Wiey Cieni, a Dugi Kurhan tymi ze Wschodniej Stranicy... Szara Stranica ju si prawie zawalia. Lepsze bd Kamienne Drzwi, jeli znajdziemy ludzi. By moe take Lodowa Granica albo Gbokie Jezioro. Trzeba te codziennie wysya patrole wzdu Muru. Tak jest, patrole. Dwa razy dziennie, jeli si da. Mur sam w sobie stanowi potn przeszkod. Niebroniony, nie zdoa ich powstrzyma, lecz z pewnoci opni ich marsz. Im liczniejsz maj armi, tym wicej czasu bd potrzebowali. Zostawiaj za sob tylko pustkowie, musz wic zabra kobiety, a take bachory i zwierzta... widziae kiedy, eby koza wchodzia po drabinie? Albo po sznurze? Bd musieli zbudowa schody albo wielk ramp... to zajmie im cay ksiyc, a moe duej. Mance wie, e najlepiej byoby przej pod Murem. Przez bram albo... Wyom. Mormont unis gwatownie gow. Co takiego? Nie zamierzaj wspina si na Mur ani robi pod nim podkopu, panie. Chc go rozwali. Mur ma siedemset stp wysokoci, a u podstawy jest tak gruby, e stu ludzi potrzebowaoby roku, eby przebi si przeze kilofami i toporami. Nie szkodzi. Mormont szarpn si za brod, marszczc brwi. Jak chc to zrobi? A jak sdzisz? Czarami. Qhorin odgryz p jajka. Dlaczego Mance zgromadzi swe siy akurat w Mronych Kach? To pospna i niegocinna okolica, a marsz stamtd na Mur bdzie dugi i nucy. Miaem nadziej, e chcia si ukry w grach przed oczyma moich zwiadowcw. By moe przyzna Qhorin, koczc jajko myl jednak, e kryje si w tym co wicej. Szuka czego, co mona znale w wysoko pooonych, zimnych okolicach. Czego, czego potrzebuje. Czego? Kruk Mormonta unis gow i krzykn. W ciasnym namiocie jego gos zabrzmia ostro jak cicie noa. Jakiej mocy. Jeniec nie potrafi nam wyjani jakiej. By moe przesuchiwalimy go ze zbyt wielkim zapaem i wyzion ducha, nim zdy nam powiedzie wicej. Wtpi jednak, by to wiedzia.

Jon sysza zawodzcy na zewntrz wicher, ktry przedostawa si z wysokim, przeraliwym wistem midzy kamieniami muru piercieniowego i szarpa linki namiotw. Mormont potar usta w zamyleniu. Jakiej mocy powtrzy. Musz si dowiedzie jakiej. W takim razie wylij w gry zwiadowcw. Nie chc naraa wicej ludzi. Moemy najwyej zgin. Po c przywdziewamy te czarne paszcze, jeli nie po to, by polec w obronie krlestwa? Na twoim miejscu wysabym pitnastu ludzi, w trzech grupach po piciu. Jedn w gr Mlecznej Wody, jedn do Wwozu Piskw i jedn na Schody Olbrzyma. Dowodzi nimi powinni Jarman Buckwell, Thoren Smallwood i ja. Musimy si dowiedzie, co czeka w tych grach. Czeka wrzasn kruk. Czeka. Lord dowdca Mormont westchn ciko. Nie widz innego wyjcia przyzna ale jeli nie wrcicie... Kto wynurzy si z Mronych Kw, panie odpar zwiadowca. Jeli okae si, e to my, to bardzo dobrze. Jeli nie, bdzie to Mance Rayder, a wy stoicie mu akurat na drodze. Nie moe pomaszerowa na poudnie, zostawiajc was za sob, bo nkalibycie jego tyy. Musi zaatakowa. To jest dobrze obwarowane miejsce. Nie a tak dobrze sprzeciwi si Mormont. W takim razie najpewniej wszyscy zginiemy. Ale w ten sposb damy czas naszym braciom na Murze. Bd mogli obsadzi puste zamki, zamkn i zamrozi bramy, wezwa na pomoc lordw oraz krlw, naostrzy topory i naprawi katapulty. Nasza mier nie pjdzie na marne. Zginiemy mamrota acy po ramionach Mormonta kruk. Zginiemy, zginiemy, zginiemy, zginiemy. Stary Niedwied oklap w milczeniu, jakby brzemi mowy nagle stao si dla niego zbyt cikie. Niech bogowie mi wybacz rzek wreszcie. Wybierz ludzi. Qhorin Prki odwrci gow. Spojrza Jonowi prosto w oczy i nie spuszcza z nich wzroku przez dusz chwil. Prosz bardzo. Wybieram Jona Snow. Mormont zamruga. To jeszcze prawie chopiec. I do tego mj zarzdca. Nie jest nawet zwiadowc. Zajmie si tob Tollett, panie. Qhorin unis okaleczon do o dwch palcach. Za Murem dawni bogowie nadal maj wielk moc. Bogowie Pierwszych Ludzi... i Starkw. Mormont spojrza na Jona. A czego ty chcesz? Pojecha odpowiedzia natychmiast. Stary umiechn si smutno. Tak te sdziem.

Gdy Jon wyszed z namiotu razem z Qhorinem Prkim, wstawa ju wit. Wiatr szala wok, szarpic ich czarne paszcze i unoszc czerwone wgielki z ogniska. Wyruszamy w poudnie oznajmi zwiadowca. Lepiej znajd tego swojego wilka.

Tyrion
Krlowa zamierza odesa ksicia Tommena. Klczeli obok siebie w cichym, ciemnym sepcie, otoczeni cieniami i migoczcymi wiecami. Mimo to Lancel mwi szeptem. Lord Gyles zabierze go do Rosby i ukryje tam w przebraniu pazia. Chc ufarbowa mu wosy na ciemno i powiedzie wszystkim, e jest synem wdrownego rycerza. Boi si tuszczy czy mnie? I tuszczy, i ciebie odpar Lancel. Ach. Tyrion nic nie wiedzia o tym planie. Czyby ptaszki Varysa tym razem go zawiody? Nawet pajki musz czasami drzema... a moe eunuch by bardziej podstpny i dwulicowy, ni mu si dotd zdawao? Dzikuj ci, ser. Czy przyznasz mi ask, o ktr prosiem? By moe. Lancel pragn w nastpnej bitwie dowodzi oddziaem. By to wspaniay sposb na to, by zgin, nim wyrosn mu prawdziwe wsy, ale modzi rycerze zawsze uwaaj si za niezwycionych. Gdy jego kuzyn sobie poszed, Tyrion zosta jeszcze na chwil w sepcie. Przy otarzu Wojownika zapali jedn wiec od drugiej. Czuwaj nad moim bratem, ty krwawy sukinsynu. To jeden z twoich. Drug wiec, dla siebie, zapali przed Nieznajomym. Tej nocy, gdy w Czerwonej Twierdzy zapad ju mrok, przyszed do niego Bronn. Tyrion piecztowa wanie list. Oddaj go ser Jacelynowi Bywaterowi poleci, skapujc na pergamin gorcy, zoty wosk. A co jest w nim napisane? Najemnik nie umia czyta, lubi za to zadawa bezczelne pytania. e ma wzi pidziesiciu swych najlepszych ludzi i ruszy na zwiady ranym traktem. Tyrion odcisn w mikkim wosku sw piecz. Stannis pomaszeruje raczej krlewskim. Och, wiem. Powiedz Bywaterowi, e ma zlekceway to, co napisaem w licie i poprowadzi ludzi na pnoc. Niech urzdzi zasadzk przy drodze do Rosby. Za dzie albo

dwa zamek opuci lord Gyles. Bdzie mu towarzyszy tuzin zbrojnych, troch suby i mj siostrzeniec. Ksi Tommen moe by przebrany za pazia. Maj sprowadzi chopca z powrotem? Nie. Maj go odwie do zamku. Tyrion doszed do wniosku, e wywiezienie Tommena z miasta byo jednym z lepszych pomysw jego siostry. W Rosby chopiec bdzie bezpieczny przed tuszcz, a poza tym, jeli rozdziel go z bratem, utrudni zadanie Stannisowi. Nawet gdyby ostatni z braci Baratheonw zdoby Krlewsk Przysta i straci Joffreya, zostanie jeszcze jeden lannisterski pretendent do tronu. Lord Gyles jest zbyt chorowity, eby uciec, a zanadto tchrzliwy, by walczy. Rozkae swemu kasztelanowi otworzy bramy. Gdy ju Bywater znajdzie si w rodku, ma przegna garnizon i zadba o bezpieczestwo Tommena. Zapytaj go, jak podoba mu si brzmienie sw lord Bywater. Lord Bronn brzmiaoby lepiej. Ja te mgbym porwa dla ciebie chopaka. Jeli w gr wchodzi tytu lordowski, jestem nawet gotw huta go na kolanie i piewa mu koysanki. Jeste mi potrzebny tutaj odpar Tyrion. A poza tym nie ufam ci a tak bardzo. Gdyby Joffreyowi stao si co zego, pretensje Lannisterw do elaznego Tronu spoczyby wycznie na modych barkach Tommena. Zote paszcze ser Jacelyna bd broniy chopca, a najemnicy Bronna prdzej sprzedaliby go jego wrogom. A co ma nowy lord zrobi ze starym? Co tylko zapragnie, pod warunkiem, e nie zapomni go karmi. Nie chc, eby umar. Tyrion odsun si od stou. Moja siostra wyle z ksiciem kogo z Gwardii Krlewskiej. Bronn nie przej si tym zbytnio. Ogar jest psem Joffreya i na pewno go nie opuci. Z pozostaymi zote paszcze elaznej Rki powinny da sobie rad. Jeli trzeba bdzie kogo zabi, powiedz ser Jacelynowi, eby nie robi tego przy Tommenie. Tyrion wcign gruby paszcz z ciemnobrzowej weny. Mj siostrzeniec ma mikkie serce. Jeste pewien, e to Lannister? Nie jestem pewien niczego poza tym, e czeka nas zima i bitwa odpar. Chod, potowarzysz ci przez pewien czas. Jedziesz do Chatayi? Za dobrze mnie znasz. Wyjechali przez tyln bram w pnocnym murze. Tyrion wbi pity w koski bok i pomkn Alej Czarnego Cienia. Kilka postaci czmychno w zauki, syszc stukot uderzajcych o bruk kopyt, nikt jednak nie way si ich zaczepia. Rada przeduya zarzdzon przez niego godzin policyjn i zapanych na ulicach po wieczornym dzwonie karano mierci. W ten sposb udao si cho czciowo przywrci spokj w Krlewskiej Przystani. Liczba trupw znajdowanych rankiem w zaukach spada czterokrotnie. Mimo to Varys twierdzi, e ludzie przeklinaj go z tego powodu. Powinni si cieszy, e jeszcze

oddychaj pomyla. Dwa zote paszcze zatrzymay ich w Miedzianym Zauku, lecz gdy onierze zorientowali si, z kim maj do czynienia, przeprosili namiestnika i pozwolili mu przejecha. Bronn zawrci w stron Botnistej Bramy. Tyrion skierowa si do przybytku Chatayi, nagle jednak opucia go cierpliwo. Odwrci si w siodle, spogldajc na ulic za sob. Nikt za nimi nie poda. Wszystkie okna byy ciemne lub szczelnie zamknite. Nie sysza nic oprcz zawodzcego w zaukach wichru. Jeli Cersei kazaa mnie dzisiaj komu ledzi, to musi by przebrany za szczura. W dup z tym mrukn. Mia ju do ostronoci. Zawrci konia i spi go ostrogami. Jeli kto mnie dzi obserwuje, przekonamy si, jak potrafi jedzi. Mkn po skpanych w blasku ksiyca ulicach, ze stukotem uderzajcych o bruk kopyt przemyka wskimi zaukami i krtymi alejkami. Jecha do ukochanej. Gdy zaomota w bram, usysza dobiegajc zza zwieczonego metalowymi kolcami muru cich muzyk. Do rodka wprowadzi go jeden z Ibbeczykw. Tyrion zostawi konia pod jego opiek. Kto tu jest? zapyta. Romboidalne szybki okien dugiego korytarza lniy to w blasku ognia. Sycha byo mski piew. Ibbeczyk wzruszy ramionami. Jaki spasiony bard. Gdy szed ze stajni do domu, piew przybiera na gonoci. Tyrion nigdy nie lubi bardw, a tego darzy jeszcze mniejsz sympati ni innych, cho nigdy w yciu go nie widzia. Kiedy otworzy drzwi, mczyzna ucich nagle. Lordzie namiestniku. Uklkn, ysiejcy i brzuchaty. To zaszczyt, to zaszczyt wyszepta. Panie. Shae umiechna si na jego widok. Podoba mu si ten umiech, ktry pojawia si na jej adnej twarzy szybko i bez chwili zastanowienia. Dziewczyna miaa na sobie fioletow jedwabn sukni, przepasan szarf ze srebrnogowiu. Kolory te pasoway do jej ciemnych wosw i gadkiej, kremowej skry. Sodziutka przywita j. Kto to jest? Bard unis wzrok. Zw mnie Symonem Srebrnym Jzykiem, panie. Jestem muzykiem, bardem, bajarzem... I wielkim gupcem dokoczy Tyrion. Jak mnie nazwae, kiedy wszedem? Nazwaem? Ja tylko... Srebro w jzyku Symona obrcio si nagle w ow. Lordzie namiestniku, powiedziaem, e to zaszczyt... Gdyby by mdrzejszy, udawaby, e mnie nie poznae. Co prawda, i tak nie dabym si nabra, ale trzeba byo sprbowa. Co mam teraz z tob zrobi? Znasz moj sodk Shae, dowiedziae si, gdzie mieszka i wiesz, e odwiedzam j sam w nocy. Przysigam, e nikomu nie powiem...

 W tej sprawie jestemy zgodni. Dobranoc. Tyrion zaprowadzi Shae na gr. Mj bard moe ju nigdy nie zapiewa drania si z nim. Straci gos ze strachu przed tob. Jak si troch poboi, atwiej mu bdzie wycign wysokie tony. Zamkna za nimi drzwi sypialni. Nie zrobisz mu krzywdy, prawda? Zapalia wonn wiec i uklka, by cign Tyrionowi buty. Jego pieni poprawiaj mi nastrj w te noce, gdy do mnie nie przychodzisz. Gdybym tylko mg by z tob codziennie powiedzia, gdy masowaa mu stopy. A jak on piewa? S gorsi. Ale s i lepsi. Tyrion rozchyli szat Shae i wtuli twarz midzy jej piersi. Zawsze pachniaa czystoci, nawet w mierdzcym chlewie, ktrym byo to miasto. Zatrzymaj go, jeli chcesz, ale nie pozwl mu si nigdzie oddala. Nie chc, eby wasa si po miecie i rozpowiada o tobie w garkuchniach. Nie bdzie... zacza. Tyrion zakry jej usta wasnymi. Mia ju dosy gadania, potrzebowa prostej, sodkiej przyjemnoci, jak znajdowa midzy jej udami. Tu przynajmniej by mile witanym gociem. Potem wyj rk spod jej gowy, wcign bluz i wyszed do ogrodu. Srebrzysty blask ksiyca w kwadrze pada na licie drzew owocowych i lni w wodzie wypeniajcej kamienny basen. Tyrion usiad obok niego. Gdzie po prawej stronie cyka wierszcz. Ten dwik brzmia zaskakujco swojsko. Bardzo tu spokojnie pomyla. Ale jak dugo to potrwa? Odwrci gow, gdy do jego nozdrzy dotar jaki ohydny zaduch. Shae zatrzymaa si w drzwiach za jego plecami, odziana w srebrzyst szat, ktr dostaa od niego. Kochaem dziewcz biae jak zima, co miao ksiyc we wosach. Za ni sta jeden z braci ebrzcych, tgi mczyzna w zabrudzonym, poatanym ubraniu. Jego bose stopy pokrywaa gruba warstwa brudu, a na szyi tam, gdzie septon miaby kryszta nosi zawieszon na rzemieniu misk. Od jego smrodu nawet szczurowi zrobioby si niedobrze. Lord Varys chce si z tob spotka oznajmia Shae. ebrzcy brat zamruga zdumiony powiekami. Tyrion wybuchn miechem. Rzeczywicie. Jak to moliwe, e ty go poznaa, a ja nie? Wzruszya ramionami. To nadal on, tylko inaczej si ubra. Inaczej wyglda, inaczej pachnie i inaczej chodzi doda Tyrion. Wikszo mczyzn daaby si nabra. I wikszo kobiet pewnie te. Ale nie dziwki. Dziwka musi si nauczy widzie czowieka, nie jego strj, bo inaczej skoczy martwa w zauku.

Varys mia twarz przepenion blem i to nie z powodu faszywych strupw na stopach. Tyrion zachichota. Shae, przyniesiesz nam troch wina? Chyba bdzie musia si napi. Cokolwiek sprowadzio tu eunucha w rodku nocy, nie moga to by dobra wiadomo. Prawie si boj powiedzie ci, dlaczego tu przyszedem, panie rzek Varys, gdy Shae ich opucia. Przynosz straszliwe wieci. Powiniene si stroi w czarne pira, Varysie. Jest z ciebie prawdziwy zowrbny kruk. Tyrion podwign si niezgrabnie, obawiajc si zada nastpne pytanie. Czy to Jaime? Jeli go skrzywdzili, nic ich nie uratuje. Nie, panie. Chodzi o co innego. Ser Cortnay Penrose nie yje. Koniec Burzy otworzy bramy przed Stannisem Baratheonem. Trwoga wygnaa wszelkie inne myli z gowy Tyriona. Gdy wrcia Shae z winem, pocign dugi yk i odrzuci kielich, ktry rozbi si z trzaskiem o cian. Dziewczyna uniosa do, by osoni si przed odamkami. Po kamieniach spyny dugie strumyczki wina, czarne w wietle ksiyca. Niech go licho porwie! warkn Tyrion. Varys umiechn si, odsaniajc peen zestaw zepsutych zbw. Kogo, panie? Ser Cortnaya czy lorda Stannisa? Obu. Koniec Burzy by siln twierdz i powinien wytrzyma p roku albo i duej... wystarczajco dugo, by jego ojciec zdy si zaatwi z Robbem Starkiem. Jak do tego doszo? Varys zerkn na Shae. Panie, czy nie sprowadzimy na tw sodk dam zych snw, poruszajc przy niej tak ponure i krwawe tematy? Dama mogaby si przestraszy odpara Shae. Ale ja si nie boj. A powinna skarci j Tyrion. Po upadku Koca Burzy Stannis zwrci sw uwag na Krlewsk Przysta. aowa teraz, e wyla wino. Lordzie Varysie, zaczekaj na mnie chwilk. Wrc z tob do zamku. Bd w stajni. Pokoni si i odszed. Tyrion przycign Shae do siebie. Nie jeste tu bezpieczna. Mam mury i stranikw, ktrych mi dae. To najemnicy stwierdzi Tyrion. Podoba im si moje zoto, ale czy s gotowi za nie zgin? A co do tych murw, wystarczy, e jeden czowiek wejdzie drugiemu na plecy i w jedno uderzenie serca znajdzie si po drugiej stronie. Podczas ostatnich zamieszek spalono podobn rezydencj. Zabili zotnika, ktry by jej wacicielem, za zbrodni posiadania penej

spiarni, tak samo jak rozerwali na strzpy wielkiego septona, pidziesit razy zgwacili Lollys i rozwalili czaszk ser Aronowi. Jak sdzisz, co zrobi, kiedy wpadnie im w rce ukochana namiestnika? Chciae powiedzie dziwka namiestnika? Skierowaa na niego spojrzenie swych wielkich, miaych oczu. Chocia chciaabym zosta twoj ukochan, panie. Ubieraabym si we wszystkie pikne stroje, ktre mi dajesz, aksamity, brokaty i zotogowie, trzymaabym ci za rk i siedziaa u twego boku na ucztach. Wiem, e bym potrafia... przysigam, e nigdy nie okryabym ci wstydem. Wystarczy, i wstydz si mej mioci do ciebie. To sodkie marzenie, Shae. Ale, bagam ci, zapomnij o nim. To nie moe si zici. Z powodu krlowej? Jej te si nie boj. Ja si boj. To zabij j i tyle. Przecie i tak nie ma midzy wami mioci. Tyrion westchn. To moja siostra. Czowiek, ktry zabija swych krewnych, jest na wieki przeklty przez bogw i ludzi. Ponadto, bez wzgldu na to, co oboje o niej sdzimy, Cersei jest droga memu ojcu i bratu. W knuciu spiskw mog si mierzy z kadym w Siedmiu Krlestwach, ale bogowie nie dali mi si, bym mg stawi czoo Jaimeowi z mieczem w doni. Mody Wilk i lord Stannis te maj miecze, a ich si nie boisz. Jak mao wiesz, sodziutka. Przed nimi broni mnie caa potga rodu Lannisterw. Jaimeowi i ojcu mog przeciwstawi tylko swj garb i par krtkich ng. Masz jeszcze mnie. Pocaowaa go, zarzucajc mu rce na szyj i przyciskajc do niego ciao. Jej pocaunek podnieci go jak zawsze, tym razem jednak Tyrion uwolni si delikatnie z jej obj: Nie teraz, sodziutka. Mam pewien... hmm, nazwijmy to zacztkiem planu. Moe uda mi si sprowadzi ci do zamkowych kuchni. Jej twarz znieruchomiaa nagle. Do kuchni? Tak. Jeli spraw zaatwi Varys, nikt si nie zorientuje. Zachichotaa. Panie, otruabym ci. Wszyscy mczyni, ktrzy skosztuj moich potraw, zaraz mi mwi, jaka ze mnie wspaniaa dziwka. Czerwona Twierdza ma pod dostatkiem kucharzy. Rzenikw i piekarzy te. Musiaaby udawa pomywaczk. Popychado w brzowej szmacie z gryzcej weny poskarya si. Czy tak chce mnie widzie mj pan?

 Chc ci widzie yw odpar Tyrion. Trudno, eby szorowaa gary w jedwabiach i aksamitach. Czy mj pan ju si mn znudzi? Wsuna mu rk pod bluz i wymacaa jego kutasa. Po dwch szybkich ruchach zrobi si sztywny. On nadal mnie pragnie. Rozemiaa si. Chciaby si pieprzy z kucht, panie? Moesz mnie ca posypa mk i zlizywa mi sos z cycuszkw, jeli tylko... Przesta. Zachowywaa si zupenie jak Dancy, gdy ze wszystkich si staraa si wygra zakad. Odepchn jej do, by nie pozwoli na dalsze igraszki. To nie czas na zabaw w ou, Shae. Moe chodzi o twoje ycie. Umiech znikn z jej twarzy. Nie chciaam ci niczym urazi, panie, tylko... czy nie mgby po prostu da mi wicej stranikw? Tyrion westchn gboko. Nie zapominaj, e jest bardzo moda powiedzia sobie. Uj jej do. Mog ci kupi nowe klejnoty i kaza uszy suknie dwa razy pikniejsze od starych. To ty jeste dla mnie najwikszym skarbem ukrytym za tymi murami. W Czerwonej Twierdzy te nie jest bezpiecznie, ale znacznie bezpieczniej ni tutaj. Chc, eby tam zamieszkaa. W kuchni rzeka bezbarwnym gosem. Jako pomywaczka. Na krtki czas. Ojciec zrobi ze mnie sw kucht oznajmia, krzywic usta. Dlatego uciekam z domu. Mwia mi, e dlatego, i zrobi z ciebie sw dziwk przypomnia jej. To te. Nie lubiam zmywania garw tak samo, jak tego, e wsadza we mnie kutasa. Podrzucia gow. Dlaczego nie moesz mnie trzyma w swej wiey? Poowa lordw na dworze ma naonice. Ojciec zabroni mi zabiera ciebie na dwr. Jest gupi. Shae wyda wargi. Jeste ju dorosy i moesz utrzymywa tyle dziwek, ile tylko chcesz. Czy ma ci za goowsa? Co moe ci zrobi? Da klapsa? Spoliczkowa j. Nie bardzo mocno, lecz dotkliwie. Niech ci szlag warkn. Niech ci szlag. Nie wa si ze mnie drwi. Nie ty. Przez chwil nie odzywaa si ani sowem. Sycha byo jedynie nieustanne cykanie wierszcza. Wybacz, panie powiedziaa wreszcie guchym, bezbarwnym gosem. Nie chciaam by bezczelna. A ja nie chciaem ci uderzy. Bogowie bdcie askawi, czybym upodabnia si do Cersei? le si zachowalimy stwierdzi. Oboje. Shae, nie rozumiesz tego. Sowa, ktrych nigdy nie zamierza wypowiada, wypady mu z ust niczym wdrowni komedianci z

drewnianego konia. Kiedy miaem trzynacie lat, oeniem si z crk zagrodnika. Tak mi si przynajmniej przedstawia. Zalepia mnie mio do niej i sdziem, e ona czuje to samo, ale ojciec ukaza mi prawd. Moja ona bya kurw, ktr opaci Jaime, by zrobi ze mnie mczyzn. A ja jak gupi wierzyem we wszystko. ebym sobie dobrze przyswoi t lekcj, ojciec odda j wszystkim onierzom w koszarach, a mnie rozkaza si przyglda. I wzi j jako ostatni, gdy caa reszta ju skoczya. Na poegnanie, bez ladu mioci i czuoci. Rzek mi: Masz j zapamita tak, jaka bya naprawd. Powinienem mu si sprzeciwi, ale kutas mnie zdradzi i zrobiem to, co mi kazano. Kiedy ju z ni skoczy, uniewani nasze maestwo. Septonowie powiedzieli, e to tak, jakbymy nigdy nie byli mem i on. Ucisn jej do. Prosz ci, nie mwmy ju wicej o Wiey Namiestnika. Nie spdzisz w kuchniach wiele czasu. Gdy ju uporamy si ze Stannisem, dostaniesz now posiado i jedwabie mikkie jak twoje donie. Oczy Shae znowu zrobiy si wielkie, lecz nie potrafi wyczyta, co si w nich kryje. Moje donie przestan by mikkie, jeli cay dzie bd czycia piece i zmywaa talerze. Czy bdziesz jeszcze chcia, ebym ci dotykaa, jeli zrobi si czerwone i popkane od gorcej wody i ugu? Bardziej ni kiedykolwiek zapewni. Gdy tylko na nie spojrz, przypomn sobie, jaka bya odwana. Nie wiedzia, czy mu uwierzya. Spucia wzrok. Jestem na twe rozkazy, panie. Widzia, e dzisiejszej nocy nie uzyska od Shae nic wicej. Pocaowa j w policzek, w to samo miejsce, w ktre przed chwil j uderzy, chcc cho troch zatrze pami o ciosie. Wyl po ciebie. Varys czeka w stajni, tak jak obieca. Jego wierzchowiec okula i wyglda na pywego. Tyrion dosiad konia i jeden z najemnikw otworzy przed nimi bram. Bez sowa wyjechali na ulic. Bogowie, miejcie lito, dlaczego opowiedziaem jej o Tyshy? zapyta sam siebie, ogarnity nagym lkiem. Pewnych tajemnic nie powinno si zdradza nikomu, niektre haby naleao zabra ze sob do grobu. Czego od niej pragn, przebaczenia? Co znaczyo to jej spojrzenie? Czy to myli o zmywaniu garw tak si brzydzia, czy raczej jego wyznania? Jak mog sdzi, e nadal bdzie mnie kochaa, jeli jej o tym opowiedziaem? pytaa jaka cz jego jani. Inna odpowiadaa jej drwin. Ty durny karle, kurwy kochaj tylko zoto i klejnoty. W uszkodzonym okciu drczy go pulsujcy bl, ktry nasila si przy kadym kroku konia. Niekiedy odnosi wraenie, e syszy zgrzyt przesuwajcych si wewntrz koci. Powinien poprosi maestera o jaki eliksir przeciw blowi, lecz odkd Pycelle odsoni swe prawdziwe oblicze, Tyrion Lannister straci zaufanie do maesterw. Jedni bogowie wiedzieli, z kim spiskowali i co dosypywali do swych specyfikw.

 Varysie odezwa si. Musz sprowadzi Shae do zamku, tak eby Cersei o niczym si nie dowiedziaa. Streci pobienie plan umieszczenia dziewczyny w kuchniach. Kiedy skoczy, eunuch cmokn cicho. Zrobi rzecz jasna to, co mi rozkaesz, musz ci jednak ostrzec, e w kuchniach peno jest oczu i uszu. Nawet jeli dziewczyna nie wzbudzi szczeglnych podejrze, bd jej zadawa tysice pyta. Gdzie si urodzia? Kim byli jej rodzice? W jaki sposb trafia do Krlewskiej Przystani? Nie moe przecie powiedzie prawdy, bdzie wic musiaa kama... i kama, i kama. Zerkn na Tyriona. Do tego taka moda i adna kuchta wzbudzi nie tylko ciekawo, lecz rwnie podanie. Bd j maca, szczypa, poklepywa i pieci. Pomywacze bd noc zakrada si do jej posania. Jaki samotny kucharz moe zapragn si z ni oeni. Piekarze bd ugniatali jej piersi biaymi od mki apskami. Wol, eby j macano ni pchnito noem odpar Tyrion. Moe znajdzie si inne wyjcie powiedzia Varys, przejechawszy kilka krokw. Tak si skada, e suca crki lady Tandy kradnie jej klejnoty. Gdybym poinformowa o tym lady Tand, byaby zmuszona natychmiast j zwolni i jej crka potrzebowaaby nowej dziewczyny. Rozumiem. Tyrion natychmiast dostrzeg, e to znacznie lepsze rozwizanie. Przyboczna damy ubieraa si adniej ni pomywaczka. Czasem moga nawet posiada par klejnotw. Ponadto Cersei uwaaa lady Tand za nudn histeryczk, a Lollys za gupi krow. Nie byo prawdopodobne, by skadaa im towarzyskie wizyty. Lollys jest niemiaa i ufna cign Varys. Uwierzy we wszystko, co jej opowiedzie. Od czasu, gdy tuszcza pozbawia j dziewictwa, boi si opuszcza swe pokoje. W ten sposb Shae pozostanie niezauwaona... ale bdzie blisko ciebie, gdyby zapragn pocieszenia. Wiesz rwnie dobrze, jak ja, e Wiea Namiestnika jest obserwowana. Jeli przyboczna Lollys zacznie mi skada wizyty, Cersei z pewnoci to zainteresuje. Potrafi przyprowadzi j do twojej sypialni niepostrzeenie. Nie tylko w sypialni Chatayi s ukryte drzwi. Tajne przejcie? W moich komnatach? Tyrion czu si raczej poirytowany ni zaskoczony. Po co Maegor Okrutny miaby skaza na mier wszystkich, ktrzy pracowali przy budowie jego zamku, jeli nie po to, by strzec podobnych tajemnic? Tak jest, powinienem by si tego spodziewa. Ale gdzie znajd drzwi? W mojej samotni? W sypialni? Drogi przyjacielu, nie chcesz mnie chyba zmusi, bym zdradzi wszystkie swe mae sekrety? Od tej pory uwaaj je za nasze mae sekrety, Varysie. Tyrion zerkn na eunucha i jego mierdzce przebranie. Zakadajc, e jeste po mojej stronie...

 Jak moesz w to wtpi? Ale ufam ci bez zastrzee. Jego gorzki miech odbi si echem od zamknitych okiennic. Szczerze mwic, tak samo, jak najbliszym krewnym. Powiedz mi, jak zgin Cortnay Penrose. Podobno rzuci si z wiey. Rzuci si? Nie, w to nie uwierz! Wartownicy nie widzieli, by do jego komnat kto wchodzi. Nie znaleli te w nich nikogo. W takim razie zabjca wszed wczeniej i ukry si pod oem zasugerowa Tyrion albo spuci si z dachu po linie. Albo moe wartownicy kami. Skd wiadomo, czy nie zrobili tego sami? Z pewnoci masz racj, panie. Jego peen samozadowolenia ton sugerowa co innego. Ale ty tak nie sdzisz? Jak wic to zrobiono? Przez dusz chwil Varys nie mwi nic. Sycha byo jedynie miarowy stukot uderzajcych o bruk kopyt. Wreszcie eunuch odchrzkn. Wierzysz w dawne moce, panie? Chodzi ci o magi? zapyta zniecierpliwiony Tyrion. Czary krwi, kltwy, zmiennoksztatno i takie tam rzeczy? achn si. Chcesz mi wmwi, e ser Cortnaya umiercono czarami? Rankiem w dzie swej mierci ser Cortnay wyzwa lorda Stannisa na pojedynek. Pytam ci, czy tak postpuje czowiek pogrony w desperacji? Jest jeszcze sprawa tajemniczego i nadzwyczaj fortunnego zgonu lorda Renlyego, ktrego zamordowano w tej samej chwili, gdy ustawia szyki, gotowy rozgromi wojska swego brata. Eunuch umilk na chwil. Panie, pytae kiedy, w jakich okolicznociach mnie wykastrowano. Pamitam potwierdzi Tyrion. Ale nie chciae o tym mwi. I nadal nie chc, lecz... Tym razem przerwa trwaa duej. Gdy Varys odezwa si znowu, jego gos mia inn barw. Byem sierot, terminowaem w wdrownej trupie komediantw. Nasz mistrz mia ma, pkat kog, ktr pywalimy po wskim morzu, dajc wystpy we wszystkich Wolnych Miastach, a od czasu do czasu rwnie w Starym Miecie i Krlewskiej Przystani. Pewnego dnia, w Myr, nasz trup odwiedzi jaki mczyzna. Po wystpie zaoferowa za mnie cen, ktra dla naszego mistrza okazaa si zbyt kuszca. Byem przeraony. Baem si, e chce mnie wykorzysta tak, jak niektrzy mczyni wykorzystuj maych chopcw, w rzeczywistoci jednak chodzio mu jedynie o moj msko. Poda mi eliksir, po ktrym nie mogem si rusza ani mwi, cho moje zmysy pozostay nieprzytpione, a potem dugim, krzywym noem uci mi wszystko, cay czas piewajc inkantacje. Widziaem, jak spali moje mskie czci w piecyku. Pomienie zrobiy si niebieskie i usyszaem gos, ktry odpowiedzia na jego woanie, cho nie zrozumiaem z

rozmowy ani sowa. Kiedy ze mn skoczy, trupa ju odpyna. Dosta ju ode mnie to, czego chcia, i przestaem go obchodzi. Wygna mnie na ulic. Kiedy go zapytaem, co mam teraz zrobi, odpowiedzia, e pewnie umrze. Na zo mu postanowiem y. ebraem, kradem i sprzedawaem te czci ciaa, ktre jeszcze mi pozostay. Wkrtce staem si jednym z najlepszych zodziei w Myr, a kiedy byem troch starszy, zrozumiaem, e tre skradzionych listw czsto bywa warta wicej od zawartoci sakiewek. Do dzi jednak ni mi si ta noc, panie. Nie czarnoksinik czy jego n, a nawet nie moja kurczca si w pomieniach msko. ni mi si gos. Gos z pomieni. Czy by to bg, demon, czy tylko jaka sztuczka? Nie potrafi ci na to odpowiedzie, aczkolwiek znam wszystkie sztuczki. Wiem jednak na pewno, e wezwa co, co mu odpowiedziao, i od tego dnia nienawidz magii i wszystkich, ktrzy j praktykuj. Jeli lord Stannis jest jednym z nich, postaram si, by zapaci za to yciem. Kiedy skoczy, przez duszy czas jechali w milczeniu. To przeraajca opowie. Przykro mi rzek wreszcie Tyrion. Przykro ci, ale nie chcesz mi uwierzy stwierdzi z westchnieniem eunuch. Nie, panie, nie musisz przeprasza. Byem oszoomiony narkotykiem i cierpiaem bl, a do tego byo to bardzo dawno temu i daleko za morzem. Z pewnoci ten gos tylko mi si przyni. Sam powtarzaem to sobie tysice razy. Wierz w stalowe miecze, zote monety i ludzki spryt powiedzia Tyrion. I w to, e kiedy istniay smoki. Ostatecznie widziaem ich czaszki. Miejmy nadziej, e to najgorsze, co w yciu zobaczysz, panie. Tu si z tob zgadzam. Tyrion umiechn si. A jeli chodzi o mier ser Cortnaya, no c, wiemy, e Stannis ma na subie kapitanw-najemnikw z Wolnych Miast. By moe kupi sobie take biegego skrytobjc. Musiaby by bardzo biegy. S i tacy. Kiedy marzyem, e ktrego dnia stan si wystarczajco bogaty, by wysa po moj sodk siostr Czowieka Bez Twarzy. Bez wzgldu na to, jak do tego doszo, ser Cortnay zgin, a zamek upad stwierdzi Varys. Stannis moe teraz swobodnie pomaszerowa na pnoc. Czy mamy szanse przekona Dornijczykw, eby zaatakowali Pogranicze? zapyta Tyrion. Najmniejszych. Szkoda. No c, moe przynajmniej to zagroenie nie pozwoli lordom Pogranicza oddala si od swych zamkw. Jakie s wieci o moim ojcu? Jeli nawet lord Tywin przeszed ju Czerwone Widy, nic mi na razie o tym nie wiadomo. Jeli si nie popieszy, wrogowie mog wzi go w kleszcze. Na pnoc od Manderu widziano li Oakheartw i drzewo Rowanw. Nadal ani sowa od Littlefingera?

 Niewykluczone, e w ogle nie dotar do Gorzkiego Mostu. Albo tam zgin. Lord Tarly przechwyci tabory Renlyego i wyrn bardzo wielu ludzi, gwnie Florentw. Lord Caswell zamkn si w swym zamku. Tyrion odrzuci gow do tyu i rykn miechem. Zakopotany Varys cign wodze. Panie? Nie widzisz, jakie to mieszne, lordzie Varysie? Tyrion zatoczy rk krg, wskazujc na zamknite okiennice i cae pice miasto. Koniec Burzy upad i Stannis maszeruje tu z ogniem, stal i jedni bogowie wiedz, jakimi ciemnymi siami, a ci dobrzy ludzie nie maj do obrony Jaimea ani Roberta, Renlyego, Rhaegara, czy tego ich wspaniaego Rycerza Kwiatw. Zostaem im tylko ja, ktrego nienawidz. Znowu si rozemia. Karze, zy doradca, may, pokraczny demon podobny do mapy. Tylko ja stoj midzy nimi a chaosem.

Catelyn
Powiedz ojcu, e bdzie ze mnie dumny. Jej brat skoczy na siodo. W lnicej zbroi i fadzistym paszczu barwy mulistej wody w kadym calu wyglda na rycerza. Na hemie mia srebrnego pstrga, takiego samego jak ten, ktry zdobi jego tarcz. Zawsze by z ciebie dumny, Edmure. I strasznie ci kocha. Uwierz mi. Chciabym mu da jaki lepszy powd ni sam fakt, e si urodziem. Zawrci rumaka i unis rk. Zabrzmiay trby, uderzono w bben, most zwodzony opuci si zrywami i ser Edmure Tully wyprowadzi swych ludzi z Riverrun z uniesionymi kopiami i opoczcymi chorgwiami. Mam armi wiksz ni twoja, bracie mylaa Catelyn, ledzc ich wzrokiem. Armi wtpliwoci i obaw. Przygnbienie stojcej obok niej Brienne byo niemal namacalne. Catelyn rozkazaa uszy jej na miar pikne suknie, odpowiednie do jej urodzenia i pci, ona jednak wolaa ubiera si we fragmenty starej zbroi i utwardzan skr, a wok talii miaa zacinity pas do miecza. Z pewnoci czuaby si szczliwsza, gdyby pojechaa na wojn z Edmureem, lecz nawet mury tak grube jak te, ktre mieli w Riverrun, potrzeboway onierzy, by ich bronili. Jej brat zabra wszystkich silnych i zdrowych mczyzn na brody, zostawiajc ser Desmondowi Grellowi garnizon zoony z rannych, starych i chorych, garstki giermkw oraz niewyszkolonych chopskich synw, ktrzy nie osignli jeszcze wieku mskiego. Tylko takie siy miay broni zamku penego kobiet i dzieci.

 I co zrobimy teraz, pani? zapytaa Brienne, gdy ju ostatni piechur Edmurea przeszed pod krat. Spenimy swj obowizek. Catelyn ruszya przez dziedziniec. Twarz miaa wyndznia. Nigdy nie zapominaam o obowizku pomylaa. By moe wanie dlatego pan ojciec zawsze kocha j najbardziej ze wszystkich swych dzieci. Obaj jej starsi bracia zmarli w wieku niemowlcym i nim narodzi si Edmure bya dla lorda Hostera crk i synem zarazem. Potem umara matka i ojciec powiedzia jej, e musi teraz zosta pani Riverrun. Sprostaa i temu zadaniu. A gdy lord Hoster obieca j Brandonowi Starkowi, podzikowaa mu za to, e znalaz dla niej tak wspania parti. Daam Brandonowi wstk, a gdy Petyr zosta ranny, ani razu go nie odwiedziam i nawet si z nim nie poegnaam, kiedy ojciec go odesa. A potem Brandona zamordowano i ojciec powiedzia, e musz wyj za jego brata. Uczyniam to chtnie, chocia do dnia lubu nie widziaam go na oczy. Oddaam dziewictwo nieznajomemu o powanym obliczu, a potem wysaam go na wojn, do jego krla i kobiety, ktra powia mu bkarta. Dlatego, e nigdy nie uchylaam si od obowizku. Nogi zaprowadziy j do septu, siedmiobocznej wityni z piaskowca zbudowanej w ogrodach jej matki i wypenionej tczowym wiatem. Gdy weszy do rodka, ujrzay tam peno ludzi. Catelyn nie bya odosobniona w swej potrzebie modlitwy. Uklka przed malowanym marmurowym posgiem Wojownika i zapalia dwie wonne wiece: dla Edmurea i dla Robba, ktry by gdzie za wzgrzami. Uchro ich i poprowad do zwycistwa modlia si. Obdarz pokojem dusze polegych i pociesz tych, ktrych zostawili. Gdy trwaa pogrona w modlitwie, pojawi si septon z kadzielnic i krysztaem, Catelyn zostaa wic na naboestwo. Nie znaa tego septona. By modym, powanym mczyzn mniej wicej w wieku Edmurea. Dobrze radzi sobie ze swym zadaniem, wypiewujc hymny pochwalne do Siedmiu dwicznym, miym gosem, Catelyn zapaa si jednak na tym, e brak jej sabego, drcego gosiku dawno nieyjcego septona Osmynda. On wysuchaby cierpliwie opowieci o tym, co widziaa i czua w namiocie Renlyego, a moe nawet wiedziaby, co to znaczyo i co powinna uczyni, by zapewni spoczynek cieniom, ktre drczyy j w snach. Osmynd, ojciec, stryj Brynden, stary maester Kym. Zawsze wydawao mi si, e wiedz wszystko. A teraz zostaam sama i mam wraenie, e nie wiem nic. Nie wiem nawet, na czym polega mj obowizek. Jak w takim razie mog go speni? Kiedy si podniosa, kolana jej zesztywniay, lecz wcale nie czua si mdrzejsza. By moe noc pjdzie do boego gaju, by pomodli si rwnie do bogw Neda. Oni byli starsi od Siedmiu.

Na zewntrz usyszaa pie zupenie innego rodzaju. Rymund Rymopis siedzia pod cian warzelni piwa, otoczony piercieniem suchaczy, i piewa niskim, dwicznym gosem ballad o lordzie Deremondzie na Krwawej ce. I stan z mieczem w doni tam, ostatni Darryego woj... Brienne zatrzymaa si, by chwil go posucha. Zgarbia szerokie plecy, a masywne ramiona skrzyowaa na piersiach. Obok przebiega banda obdartych chopakw, ktrzy z gonym wrzaskiem bili si na patyki. Dlaczego chopcy zawsze musz si bawi w wojn? Zastanowia si, czy odpowiedzi na to pytanie nie stanowi Rymund. Gdy bard zblia si do koca pieni, jego gos stawa si coraz goniejszy. Czerwon traw mia u stp, nad gow czerwie flag, czerwone soce, bo by zmierzch, skpa go jego blask. Chodcie tu krzykn wielki lord. Mj miecz wci czuje gd. I z krzykiem dzikiej furii przebiegli strumyk w brd... Walka jest lepsza od takiego czekania rzucia Brienne. Podczas bitwy czowiek nie czuje si taki bezsilny. Ma miecz i konia, czasem topr. Kiedy przywdzieje zbroj, trudno jest mu zrobi krzywd. Ale rycerze gin w bitwach przypomniaa jej Catelyn. Brienne skierowaa na ni spojrzenie piknych, niebieskich oczu. A damy umieraj w poogu. I nikt nie piewa o nich pieni. Dzieci to inny rodzaj bitwy. Catelyn ruszya przed siebie. Nie ma w niej chorgwi ani surm, lecz wcale nie jest mniej gwatowna. Urodzi dziecko, wyda je na wiat... matka na pewno opowiadaa ci o blu... Nie znaam matki odpara Brienne. Ojciec mia rne damy... co roku inn, ale... To nie byy damy sprostowaa Catelyn. Chocia pord jest trudny, Brienne, to co przychodzi pniej, jest jeszcze trudniejsze. Czasami czuj si rozdarta na kawaki. Chciaabym podzieli si na pi matek, po jednej dla kadego dziecka, ebym moga wszystkim zapewni bezpieczestwo. A kto zapewni bezpieczestwo tobie, pani? Rozcigna usta w bladym, znuonym umiechu.

 Ale mczyni z mego rodu. Tak przynajmniej uczya mnie pani matka. Pan ojciec, brat, stryj, m, oni mnie obroni... ale poniewa tu ich nie ma, bdziesz chyba musiaa zaj ich miejsce, Brienne. Dziewczyna pochylia gow. Sprbuj, pani. Pniej tego samego dnia maester Vyman przynis jej list. Wzia go natychmiast, w nadziei, e to pismo od Robba albo od ser Rodrika z Winterfell, okazao si jednak, e przysa je niejaki lord Meadows, ktry mieni si teraz kasztelanem Koca Burzy. Byo adresowane do jej ojca, brata, syna albo kogokolwiek, kto sprawuje teraz wadz w Riverrun. Napisano w nim, e ser Cortnay Penrose nie yje, a Koniec Burzy otworzy bramy przed Stannisem Baratheonem, prawowitym dziedzicem tronu. Garnizon zamku w komplecie przysig mu wierno i nikomu nie staa si adna krzywda. Poza Cortnayem Penroseem wyszeptaa Catelyn. Cho nigdy w yciu go nie widziaa, wiadomo o jego mierci wypenia j alem. Robb powinien natychmiast si o tym dowiedzie powiedziaa. Czy wiemy, gdzie on przebywa? Wedug ostatnich wieci maszerowa na Turni, siedzib rodu Westerlingw odpar maester Vyman. Jeli wyl kruka do Ashemarku, moe pchn za nim jedca. Zrb to. Po wyjciu maestera Catelyn raz jeszcze przeczytaa list. Lord Meadows nic nie pisze o bkarcie Roberta mwia do Brienne. Podejrzewam, e wyda chopca, cho przyznaj, e nie mam pojcia, dlaczego Stannisowi tak bardzo na nim zaleao. Moe obawia si jego pretensji. Pretensji bkarta? Nie, chodzi o co innego... jak ten dzieciak wyglda? Ma siedem albo osiem lat. Jest adny, ma czarne wosy i ciemnoniebieskie oczy. Gocie czsto brali go za syna lorda Renlyego. A Renly by podobny do Roberta. Catelyn nagle wszystko zrozumiaa. Stannis chce pokaza bkarta swego brata caemu krlestwu, eby ludzie ujrzeli w jego twarzy odbicie oblicza Roberta i zadali sobie pytanie, dlaczego w przypadku Joffreya nie wida takiego podobiestwa. Czy to by znaczyo tak wiele? Ci, ktrzy popieraj Stannisa, nazwaliby to dowodem. Ci, ktrzy wol Joffreya, uznaliby, e to o niczym nie wiadczy. Jej wasne dzieci miay w sobie wicej z Tullych ni Starkw. Tylko Arya przypominaa z twarzy Neda. I Jon Snow, ale on nie jest mj. Znowu pomylaa o matce Jona, tajemniczej, nieznanej kochance, o ktrej jej m nigdy nie chcia mwi. Czy ona czuje tak sam aob, jak ja? A moe znienawidzia Neda za to, e porzuci dla mnie jej oe? Czy modli si za swego syna, tak jak ja za Robba?

To byy nieprzyjemne, czcze myli. Jeli, jak szeptali niektrzy, Jon by synem Ashary Dayne ze Starfall, jego matka dawno ju nie ya, a jeli zrodzia go jaka inna kobieta, Catelyn nie miaa pojcia, gdzie jej szuka. Zreszt nie miao to znaczenia. Ned nie y, a jego mioci i tajemnice zginy razem z nim. Po raz kolejny uderzya j jednak myl, jak dziwnie mczyni odnosz si do swych bkartw. Ned zawsze bardzo dba o Jona, a ser Cortnay Penrose odda ycie za tego Edrica Storma, a z drugiej strony bkart Roosea Boltona znaczy dla niego mniej ni jeden z jego psw. Tak przynajmniej wynikao z tonu dziwacznego, chodnego listu, ktry przed niespena trzema dniami otrzyma od niego Edmure. Bolton przekroczy Trident i zgodnie z wydanymi mu rozkazami maszerowa na Harrenhal. Pisa: To potny, silnie obsadzony zamek, ale Jego Mio go dostanie, nawet gdybym musia w tym celu zabi wszystkich mieszkacw. Mia nadziej, e oczyci si w ten sposb z winy za zbrodnie swego bkarta, ktrego ser Rodrik Cassel kaza straci. Bolton pisa: Z pewnoci zasuy sobie na ten los. Nieczysta krew zawsze jest zdradziecka, a Ramsay by z natury podstpny, chciwy i okrutny. Ciesz si, e si od niego uwolniem. Dopki by y, prawowici synowie, ktrych obiecaa mi moda ona, nie mogliby czu si bezpiecznie. Dwik szybkich krokw przegna z jej gowy ponure myli. Do komnaty wpad giermek ser Desmonda, ktry uklk przed ni. Pani... Lannisterowie... za rzek... Odetchnij, chopcze, i powiedz mi to powoli. Wykona jej polecenie. Kolumna zakutych w zbroje ludzi zameldowa. Na drugim brzegu Czerwonych Wide. Oprcz lwa Lannisterw nios chorgiew z fioletowym jednorocem. Jaki syn lorda Braxa. Gdy bya jeszcze dzieckiem, Brax przyby kiedy do Riverrun z propozycj zawarcia maestwa midzy jednym z jego synw a ni albo Lys. Zastanawiaa si, czy to ten sam syn dowodzi teraz atakiem. Gdy wesza na mury, ser Desmond poinformowa j, e Lannisterowie nadcignli z poudniowego wschodu, pod rozwinitymi sztandarami. To tylko niewielki podjazd uspokaja j. Gwna cz armii lorda Tywina jest daleko na poudniu. Tutaj nic nam nie grozi. Na poudnie od Czerwonych Wide cigna si otwarta, paska kraina. Widok z wiey straniczej rozpociera si na wiele mil. Mimo to wida byo tylko najbliszy brd. Edmure powierzy jego obron lordowi Jasonowi Mallisterowi, razem z trzema nastpnymi przejciami pooonymi w gr rzeki. Lannisterscy jedcy krcili si niepewnie przy brzegu, a karmazynowe i srebrzyste chorgwie opotay na wietrze. Nie wicej ni pidziesiciu, pani oceni ser Desmond. Jedcy rozcignli si w dug lini. Ludzie lorda Jasona czekali na nich ukryci za skaami, w trawie i na szczytach wzgrz. Na dwik trbki konni ruszyli stpa przez brd,

rozbryzgujc wod. Przez chwil prezentowali si wspaniale. Ich wypolerowane zbroje, sztandary i kopie lniy w promieniach soca. Teraz mrukna nagle Brienne. Trudno byo dostrzec, co si dzieje, lecz kwiki koni wydaway si gone nawet z tak daleka. Catelyn syszaa rwnie cichszy brzk stali uderzajcej o stal. Jedna z chorgwi znikna nagle, gdy powalono trzymajcego ni czowieka. Wkrtce prd przynis pod ich mury pierwszego trupa. Lannisterowie wycofali si. Ich szyki ogarn chaos. Potem przegrupowali si, odbyli krtk narad i pogalopowali w t sam stron, z ktrej przybyli. Ludzie na murach obrzucali ich obelgami, cho byli ju za daleko, by mogli cokolwiek usysze. Ser Desmond poklepa si po brzuchu. Szkoda, e lord Hoster tego nie widzia. Zataczyby z radoci. Obawiam si, e ojciec nigdy ju nie zataczy odpara Catelyn. Zreszt walka dopiero si zacza. Lannisterowie wrc. Lord Tywin ma dwa razy wicej ludzi od mego brata. Nawet gdyby mia dziesi razy wicej, nic by mu to nie pomogo zapewni ser Desmond. Zachodni brzeg Czerwonych Wide jest wyszy od wschodniego, pani, i gsto zalesiony. Nasi ucznicy bd mieli dobr oson i czyste pole przed sob... a gdyby wrogom udao si przebi, Edmure ma w odwodzie najlepszych rycerzy, gotowych ruszy tam, gdzie s najpilniej potrzebni. Rzeka powstrzyma Lannisterw. Modl si, by mia racj odrzeka z powag. Noc wrcili. Rozkazaa, by obudzono j, gdy nieprzyjaciel pojawi si znowu, i dobrze po pnocy suca dotkna delikatnie jej ramienia. Catelyn natychmiast usiada na ou. Co si stao? Znowu brd, pani. Owinita w szlafrok Catelyn wdrapaa si na szczyt dononu. Widziaa stamtd pync za murami, skpan w ksiycowym blasku rzek oraz szalejc nad ni bitw. Obrocy rozpalili na brzegu ogniska i by moe Lannisterowie uznali, e noc ich olepia albo pozbawia ostronoci. Jeli tak, byo to szalestwo. Ciemno nawet w najlepszym przypadku bya niepewnym sojusznikiem. Podczas forsowania rzeki onierze wpadali z pluskiem w ukryte zagbienia, potykali si o kamienie i kaleczyli sobie nogi na ukrytych kruczych stopach. ucznicy Mallistera zasypali ich deszczem poncych strza, ktre przelatyway z sykiem nad rzek. Z oddali wyglday dziwnie piknie. Jaki przeszyty tuzinem strza onierz taczy i wirowa w sigajcej mu kolan wodzie, a jego szaty pony. Wreszcie przewrci si i unis go prd. Gdy przepywa obok Riverrun, zgasy ju i ognie, i jego ycie.

To niewielkie zwycistwo pomylaa Catelyn, gdy walka si skoczya i ocalali wrogowie zniknli w ciemnociach nocy. Ale zawsze zwycistwo. Gdy schodziy w d po krtych schodach, zapytaa o opini Brienne. To by tylko koniuszek palca lorda Tywina, pani odpara dziewczyna. Prbuje wymaca saby punkt, niebroniony brd. Jeli go nie znajdzie, zczy wszystkie palce w pi i sprbuje utorowa sobie drog. Brienne przygarbia si. Tak wanie bym uczynia na jego miejscu. Signa do rkojeci miecza i pogaskaa j lekko, jakby chciaa si upewni, e nigdzie nie zgin. A wtedy niech bogowie nam pomog pomylaa Catelyn. Nie moga nic w tej sprawie zrobi. Bitwa nad rzek naleaa do Edmurea. Ona miaa swoj tutaj, w zamku. Po niadaniu wysaa po wiekowego zarzdc ojca, Utherydesa Waina. Ka zanie ser Cleosowi Freyowi dzban wina. Zamierzam go niedugo wypyta i chc rozwiza mu jzyk. Wedle rozkazu, pani. Po niedugiej chwili do zamku przyby jedziec z wyszytym na piersi orem Mallisterw. Przynis wiadomo od lorda Jasona, mwic o kolejnej potyczce i kolejnym zwycistwie. Ser Flement Brax sprbowa sforsowa inny brd, lecy osiemnacie mil na poudnie. Tym razem Lannisterowie skrcili kopie i weszli do wody na piechot, lecz ucznicy Mallistera strzelali wysoko w gr i tarcze nie mogy zatrzyma opadajcych strza, a skorpiony, ktre rozmieci na brzegu Edmure, zniszczyy ich formacj, miotajc cikimi gazami. Zostawili w wodzie dwunastu zabitych. Tylko dwch ludzi zdoao dotrze na pycizny, gdzie szybko si z nimi zaatwilimy opowiada jedziec. Wspomnia te o walkach toczonych dalej w gr rzeki, gdzie brodw broni lord Karyl Vance. Te szturmy rwnie odparto, z duymi stratami naszych nieprzyjaci. By moe Edmure jest mdrzejszy ni mi si zdawao pomylaa Catelyn. Wszyscy jego lordowie dostrzegli, e ten plan ma sens. Dlaczego ja byam taka lepa? Mj brat nie jest ju chopcem, ktrego zapamitaam, tak samo jak Robb. Z wizyt u ser Cleosa Freya zaczekaa do wieczoru, sdzc, e im wicej da mu czasu, tym bardziej bdzie pijany. Kiedy wesza do jego umieszczonej w wiey celi, ser Cleos pad na kolana. Pani, nic nie wiedziaem o adnej ucieczce. Krasnal powiedzia, e Lannister musi mie lannistersk eskort. Masz moje rycerskie sowo... Wsta, ser. Catelyn usiada. Wiem, e aden z wnukw Waldera Freya z pewnoci nie zamaby przysigi. Chyba eby mu si to opacio. Mj brat mwi, e przywioze warunki zawarcia pokoju. Przywiozem. Ser Cleos podwign si z klczek. Z zadowoleniem zauwaya, e bardzo si chwieje.

 Zaznajom mnie z nimi rozkazaa. Kiedy skoczy, zmarszczya brwi w zamyleniu. Edmure mia racj, warunki byy nie do przyjcia, oprcz... Lannister chce wymieni Ary i Sans na swego brata? Tak. Przysig to, siedzc na elaznym Tronie. Przy wiadkach? Przy caym dworze, pani. Wzi te na wiadkw bogw. Mwiem o tym ser Edmureowi, ale powiedzia mi, e to niemoliwe, bo Jego Mio Robb nigdy si na to nie zgodzi. Mia racj. Nie moga nawet twierdzi, e Robb popenia bd. Arya i Sansa byy dziemi, a Krlobjca, ywy i przebywajcy na wolnoci, by jednym z najniebezpieczniejszych ludzi w krlestwie. Ta droga donikd nie prowadzia. Widziae moje dziewczynki? Czy dobrze je traktuj? Ser Cleos zawaha si. Hmm... tak, wydawao mi si... Szuka jakiego kamstwa zdaa sobie spraw Catelyn. Ale wino zmcio mu rozum. Ser Cleosie rzeka zimnym gosem twoi ludzie nas oszukali i nie chroni ci ju sztandar pokoju. Jeli mnie okamiesz, zawiniesz na murach obok nich. Lepiej w to uwierz. Pytam po raz ostatni. Czy widziae moje crki? Czoo mia mokre od potu. Widziaem na dworze Sans, tego dnia gdy Tyrion przekaza mi swe warunki. Wygldaa bardzo piknie, pani. No, moe bya troch zabiedzona. Sans, ale nie Ary. Mogo to znaczy cokolwiek. Ary zawsze trudniej byo poskromi. By moe Cersei nie chciaa pokazywa jej caemu dworowi w obawie przed tym, co mogaby powiedzie lub zrobi. Moe zamknli j gdzie w odosobnieniu. Albo zabili. Odepchna od siebie t myl. Powiedziae, e to jego warunki... a przecie to Cersei jest krlow regentk. Tyrion przemawia w imieniu obojga. Krlowa nie bya obecna. Powiedziano mi, e tego dnia bya niedysponowana. To ciekawe. Catelyn cofna si myl do straszliwej podry przez Gry Ksiycowe, gdy karze zdoa w jaki sposb przekabaci tego najemnika. Jest stanowczo za sprytny. Nie potrafia sobie wyobrazi, w jaki sposb ocala na szlaku, gdy Lysa odesaa go z Doliny, nie czua si tym jednak zaskoczona. Przynajmniej nie mia nic wsplnego z zamordowaniem Neda. I przyszed mi z pomoc, kiedy zaatakowali nas wojownicy z klanw. Gdybym moga zaufa jego sowu...

Otworzya donie, by spojrze na blizny na palcach. To lady jego sztyletu pomylaa. Jego sztyletu w rkach mordercy, ktremu zapaci za podernicie Branowi garda. Co prawda karze zarzeka si, e nie ma z tym nic wsplnego. Nawet gdy Lysa zamkna go w jednej ze swych podniebnych cel i zagrozia mu Ksiycowymi Drzwiami, nadal twierdzi, e jest niewinny. Kama powiedziaa, zrywajc si nagle. Wszyscy Lannisterowie to kamcy, a karze jest z nich najgorszy. Zabjca mia jego n. Ser Cleos wytrzeszczy oczy. Nic nie wiem o adnym... Nic nie wiesz zgodzia si, wychodzc z celi. Brienne ruszya za ni bez sowa. Jej jest atwiej pomylaa Catelyn z ukuciem zazdroci. Pod tym wzgldem jej straniczka przypominaa mczyzn. Dla mczyzn odpowied zawsze bya taka sama i nigdy nie leaa dalej ni najbliszy miecz. Dla kobiety, matki, droga bya trudniejsza do znalezienia i bardziej kamienista. Zjada pn kolacj w wielkiej komnacie wraz z onierzami, chcc w ten sposb doda im odwagi. Przy posiku towarzyszy im piew Rymunda Rymopisa, dziki czemu nie musiaa z nikim rozmawia. Bard zakoczy napisan przez siebie pieni o zwycistwie Robba pod Oxcross. Gwiazdy na niebie byy lepiami jego wilkw, a wiatr by ich pieni. Midzy zwrotkami Rymund odrzuca gow do tyu i wy. Pod koniec poowa sali wya razem z nim, nawet Desmond Grell, ktry by ju zdrowo podchmielony. Ich gosy odbijay si echem od krokwi. Niech sobie maj swe pieni, jeli dodaje im to odwagi pomylaa Catelyn, bawic si srebrnym pucharem. W Dworze Zachodzcego Soca zawsze mielimy bardw odezwaa si cicho Brienne. Nauczyam si wszystkich pieni na pami. Sansa te, cho tylko niewielu bardom chciao si podrowa a do Winterfell. Ale powiedziaam jej, e na krlewskim dworze bd bardowie. Mwiam, e bdzie moga sucha najrniejszej muzyki, a ojciec znajdzie jej nauczyciela gry na harfie. O bogowie, wybaczcie mi... Pamitam jedn kobiet... zacza Brienne. Pochodzia z jakiej krainy za wskim morzem. Nie wiedziaam nawet, w jakim jzyku piewa, ale jej gos by tak samo liczny, jak i ona. Miaa oczy koloru liwek, a tali tak szczup, e ojciec mg j obj domi. Ma apska prawie tak wielkie, jak moje. Zacisna dugie, grube palce, jakby chciaa je ukry. A czy sama piewaa dla ojca? Brienne potrzsna gow, wpatrujc si w wydrony bochen chleba, jakby chciaa znale odpowied w sosie. A dla lorda Renlyego?

Dziewczyna zarumienia si. Nie, bo... jego bazen czasem robi sobie okrutne arty i nie... Musisz kiedy zapiewa dla mnie. Ale... prosz, nie mam do tego daru. Brienne wstaa nagle. Wybacz mi, pani. Czy mog odej? Catelyn skina gow. Wysoka, niezgrabna dziewczyna oddalia si zamaszystym krokiem. Pord oglnej wesooci niemal nikt nie zwrci na ni uwagi. Niech bogowie jej strzeg pomylaa Catelyn, po czym wrcia apatycznie do kolacji. Mot, ktry przepowiadaa Brienne, uderzy za trzy dni, lecz dowiedzieli si o tym dopiero po piciu. Gdy przyby wysannik Edmurea, Catelyn siedziaa ze swym ojcem. Zbroja rycerza bya powgniatana, buty brudne, a w opoczy mia wyrwan dziur, lecz gdy klkn przed ni, jego mina wiadczya niedwuznacznie, e wieci s pomylne. Zwycistwo, pani. Wrczy jej list od Edmurea. Drc doni zamaa piecz. Jej brat pisa, e lord Tywin prbowa sforsowa tuzin rnych brodw, lecz kade z uderze odparto. Lord Lefford uton, rycerz z rodu Crakehallw zwany Silnym Dzikiem dosta si do niewoli, a ser Addama Marbranda trzykrotnie zmuszono do odwrotu... lecz najbardziej zaarte walki toczono pod Kamiennym Mynem, gdzie szturmem dowodzi ser Gregor Clegane. Zgino tak wielu jego ludzi, e ich martwe konie omal nie zagrodziy nurtu. Na koniec Grze i garstce jego najlepszych onierzy udao si przedrze na zachodni brzeg, ale Edmure rzuci na nich odwody, ktre rozbiy ich i zmusiy do odwrotu. Ser Gregor straci konia i chwiejnym krokiem wrci na drugi brzeg Czerwonych Wide, krwawic z tuzina ran, a z gry sypa si na niego deszcz strza i kamieni. Nie przejd, Cat nabazgra Edmure. Lord Tywin maszeruje na poudniowy wschd. Moe chce nas zmyli, a moe to peen odwrt. Niewane. Nie przejd. Ser Desmond Grell by pijany ze szczcia. Och, gdybym tylko mg by u jego boku mamrota stary rycerz, gdy przeczytaa mu list. Gdzie jest ten bazen Rymund? Na bogw, to materia na pie, i to tak, ktrej nawet Edmure chciaby posucha. Myn, ktry zmieli Gr. Gdybym tylko mia dar barda, mgbym nawet sam uoy sowa. Nie chc adnych pieni, dopki walki si nie skocz sprzeciwia si Catelyn, by moe zbyt ostro. Pozwolia jednak ser Desmondowi opowiedzie o wszystkim ludziom i zgodzia si, gdy zaproponowa, by na cze Kamiennego Myna odszpuntowa kilka beczuek. Nastrj w Riverrun by powany i peen napicia. Wszystkim przyda si odrobina trunku i nadziei. Noc zamek wypeniy okrzyki radoci. Riverrun! krzyczeli prostaczkowie. Tully! Tully! Przybyli tu przeraeni i bezsilni, a jej brat ich przyj, cho wikszo lordw zamknaby przed nimi bramy. Ich gosy wpaday do rodka przez wysoko umieszczone okna i przesczay si przez grube sekwojowe drzwi. Rymund gra na harfie, a towarzyszyo mu

dwch bbniarzy oraz modzieniec z trzcinowymi piszczakami. Catelyn suchaa dziewczcego miechu oraz podekscytowanego gadania niedowiadczonych chopcw, ktrych zostawi tu jej brat. Byy to radosne dwiki... jej jednak nie wzruszay. Nie potrafia si cieszy razem z reszt ludzi. W samotni ojca znalaza ciki, oprawny w skr atlas i otworzya go na mapie dorzecza. Odszukaa wzrokiem Czerwone Widy i przeledzia ich bieg w migotliwym blasku wiec. Maszeruj na poudniowy wschd pomylaa. Zapewne dotarli ju do grnych dopyww Czarnego Nurtu. Zamkna ksig, jeszcze bardziej niespokojna ni przedtem. Bogowie przyznawali im jedno zwycistwo za drugim. Pod Kamiennym Mynem, pod Oxcross, w Bitwie Obozw, w Szepczcym Lesie... Jeli wygrywamy, to dlaczego tak si boj?

Bran
Usysza cichutki brzk, odgos stali skrobicej o kamie. Unis gow z ap, wsucha si w noc, powszy. Wieczorny deszcz obudzi sto picych zapachw, ktre znowu stay si silne i ostre. Trawa i ciernie, lece na ziemi jeyny, boto, robaki, butwiejce licie, szczur przemykajcy przez krzaki. Czu kosmat, czarn wo sierci brata oraz ostry, metaliczny odr krwi wiewirki, ktr zabi. Na gaziach skakay jej siostry, pachnce mokrym futrem i strachem. Ich malekie pazurki drapay kor. Tamten dwik brzmia podobnie. Usysza go ponownie, brzk i skrobanie. Zerwa si na cztery apy. Postawi uszy i unis ogon. Wyda z siebie przecige, drce wycie, ktre miao obudzi picych, lecz ludzka skaa bya ciemna i martwa. Bezwietrzna, mokra noc zapdzia ludzi do ich nor. Cho przestao ju pada, nadal kryli si przed wilgoci, skuleni przy ogniu w swych jaskiniach z uoonych na stos kamieni. Jego brat wysun si spomidzy drzew. Porusza si prawie tak samo cicho, jak inny brat, ktrego pamita niejasno z dawnych czasw, biay brat z krwawymi oczyma. lepia tego brata byy kauami mroku, lecz sier na jego karku sterczaa zjeona. On rwnie usysza dwik i zrozumia, e to zapowied niebezpieczestwa. Tym razem po brzku i skrobaniu nastpi odgos lizgania i cichy, szybki tupot skrzanych stp uderzajcych o kamie. Wiatr przynis sab wo czowieka, ktrego nie zna. Obcy. Niebezpieczestwo. mier.

Popdzi w stron dwiku. Brat bieg u jego boku. Przed nimi wznosiy si kamienne legowiska o mokrych i liskich cianach. Obnay zby, lecz ludzka skaa nie zwracaa na niego uwagi. Zamajaczya przed nim brama. Wok krat i supka ciasno owija si czarny w. Gdy waln z caej siy w przeszkod, zatrzsa si. W zadwicza i przesun si, ale wytrzyma. Widzia przez kraty wntrze dugiej, kamiennej nory, ktra biega midzy murami, prowadzc na lece za nimi kamienne pole, nie potrafi si tam jednak dosta. Mg wcisn midzy kraty jedynie pysk i nic wicej. Jego brat wielokrotnie prbowa skruszy zbami czarne koci bramy, lecz nie zdoa tego dokona. Usiowali te przekopa si doem, ale leay tam wielkie, paskie kamienie, na wp przykryte ziemi i opadymi limi. Chodzi przez chwil pod bram, warczc gono, po czym rzuci si na ni jeszcze raz. Poruszya si lekko i odrzucia go do tyu. Zamknita szepno co w jego gowie. Na acuch. Gos, ktrego nie sysza, zapach bez woni. Inne wejcia rwnie byy zamknite. Tam, gdzie w cianach ludzkiej skay otwieray si drzwi, przegradzao je grube, mocne drewno. Nie byo drogi wyjcia. Jest nadszed znowu szept. Wydawao mu si, e widzi cie pochyego iglastego drzewa, wyrastajcego z czarnej ziemi na wysoko dziesiciu ludzi. Gdy jednak rozejrza si wok, nigdzie go nie zobaczy. Po drugiej stronie boego gaju, drzewo stranicze, piesz si, piesz... W ciemnociach nocy rozleg si stumiony krzyk, ktry nagle si urwa. Szybko, bardzo szybko, odwrci si i popdzi midzy drzewa. Mokre licie szeleciy pod jego apami, a gazie sieky go z si biczw. Sysza biegncego tu za nim brata. Wpadli obaj pod drzewo serce, okryli zimn sadzawk, przedarli si przez krzaki jeyn, przecisnli pod gszczem dbw, jesionw i gogu, a wreszcie dotarli na drugi koniec lasu... i zamajaczy przed nim cie, ktry przedtem ujrza nie widzc, drzewo pochylajce si w stron dachw. Drzewo stranicze nadesza myl. Nagle przypomnia sobie, jak si na nie wspina. Wszdzie peno byo wwczas szpilek, ktre drapay jego nieosonit twarz i spaday mu na kark. Na rkach mia lepk ywic. Czu jej zapach. Chopcu atwo si byo wdrapa na takie pochye drzewo o gaziach wyrastajcych z pnia tak blisko siebie, e niemal tworzyy prowadzc na dach drabin. Warkn, obwcha podstaw drzewa, unis nog i zaznaczy je strumieniem moczu. Nisko wiszca ga otara si o jego pysk. Zapa j zbami, szarpic i cignc, a wreszcie drewno pko i ga si urwaa. Pysk mia peen szpilek i gorzkiego smaku ywicy. Potrzsn bem i znowu warkn. Brat usiad obok niego i wyda z siebie gone wycie. Jego pie przepajaa rozpaczliwa aoba. To nie bya adna droga. Nie byli wiewirkami ani ludzkimi szczenitami i nie potrafili si wspina na pnie drzew, czepiajc si ich mikkimi rowymi apami i niezdarnymi stopami. Byli biegaczami, owcami, drapiecami.

Gdzie pord nocy, poza ich kamiennym wizieniem, psy obudziy si i zaczy ujada. Najpierw jeden, potem drugi, a wreszcie wszystkie podniosy straszliwy jazgot. One rwnie poczuy wo wrogw i strachu. Wypenia go rozpaczliwa furia, gorca jak gd. Odskoczy od muru i popdzi midzy drzewami. Na jego szar sier paday cienie gazi i lici. Wtem zawrci i pobieg z powrotem. Jego apy unosiy si w powietrzu, odrzucajc mokre licie i sosnowe szpilki. Na krtk chwil sta si owc cigajcym rogacza. Widzia go przed sob, czu jego zapach i mkn za nim jak szalony. Od woni strachu serce mu walio, a z pyska skapywaa lina. Gdy dobieg do pochyego drzewa, skoczy na pie, drapic pazurami kor w poszukiwaniu uchwytu. Gna w gr, prawie nie zwalniajc jeden sus, a potem drugi i trzeci. Gdy jednak dotar do niej pooonych konarw, jego apy zapltay si w gazie, ktre do tego smagay go po oczach, a kiedy przedziera si w gr, kapic zbami, wszdzie wok sypay si szarozielone igy. Musia zwolni. Co zapao go za ap, lecz wyrwa j z gonym warkniciem. Pie stawa si coraz wszy i bardziej stromy. By ju niemal pionowy, a do tego mokry. Gdy prbowa uczepi si pazurami kory, zrywaa si niczym skra. Pokona ju jedn trzeci drogi, poow, wicej, dach by niemal w jego zasigu... i nagle apa mu si omskna, zelizna si z wilgotnego drzewa. Zacz zjeda w d. Zaskomli ze strachu i wciekoci, a potem zacz spada, spada, a ziemia pomkna mu na spotkanie... I nagle Bran znowu znalaz si w ou w pustej sypialni w wiey, zapltany w koce. Dysza ciko. Lato krzykn gono. Lato. Bark go bola, jakby na niego upad, wiedzia jednak, e to jedynie cie tego, co czuje wilk. Jojen mia racj. Jestem zwierzoludem. Zza murw dobiegao sabe szczekanie psw. Morze przyszo. Przelewa si nad murami, tak jak przewidzia. Bran zapa za wbity w cian prt i podcign si, krzyczc o pomoc. Nikt jednak nie przyszed i po chwili chopiec uzmysowi sobie, e nikt nie przyjdzie. Zabrali stranika spod jego drzwi. Ser Rodrik potrzebowa wszystkich zdolnych do walki mczyzn, ktrych mg znale i w Winterfell pozosta jedynie symboliczny garnizon. Reszta odjechaa przed omioma dniami. Szeciuset ludzi z Winterfell i pobliskich grodw. Cley Cerwyn mia przyprowadzi jeszcze trzystu i przyczy si do nich po drodze. Maester Luwin wysa te kruki, by zwoa pospolite ruszenie z Biaego Portu, krainy kurhanw, a nawet osad ukrytych gboko w wilczym lesie. Torrhens Square zaatakowa jaki monstrualny wojownik zwany Dagmerem Rozcit Gb. Stara Niania opowiadaa, e nie mona go zabi, e pewnego razu wrg rozrba mu toporem gow na p, lecz Dagmer by tak zawzity, e po prostu przycisn obie poowy do siebie i nie puszcza, dopki si nie zrosy. Czy to moliwe, by Dagmer zwyciy? Torrhens Square leao wiele dni drogi od Winterfell, ale...

Podnis si z oa, przechodzc od jednej sztaby do drugiej, a wreszcie dotar do okna. Gdy otwiera okiennice, palce dray mu lekko. Dziedziniec by pusty, a wszystkie okna, ktre widzia, ciemne. Winterfell spao. Hodor! krzykn, tak gono, jak tylko potrafi. Hodor na pewno spa w stajniach, ale jeli bdzie wrzeszcza wystarczajco gono, moe go usyszy. On albo kto inny. Hodor, chod szybko! Osha! Meera, Jojen, ktokolwiek! Bran otoczy usta doni. HOOOOODOOOOOR! Gdy jednak drzwi otworzyy si z trzaskiem za jego plecami, do rodka wszed kto, kogo Bran nie zna. Mia na sobie skrzan kurtk, na ktr naszyto nachodzce na siebie elazne dyski. W jednej rce trzyma sztylet, a na plecach mia topr. Czego tu chcesz? zapyta przeraony chopiec. To moja sypialnia. Id sobie. Za nieznajomym pojawi si Theon Greyjoy. Nie chcemy ci skrzywdzi, Bran. Theon? Chopcu zakrcio si w gowie z ulgi. Przysa ci tu Robb? Czy on te przyjecha? Robb jest daleko, chopcze. Nie pomoe ci teraz. Nie pomoe mi? Bran by zdezorientowany. Nie strasz mnie, Theon. Jestem teraz ksiciem Theonem. Obaj jestemy ksitami. Kto by pomyla? Ale to ja zdobyem twj zamek, ksi. Winterfell? Bran potrzsn gow. Nie, nie moge. Zostaw nas, Werlag. Mczyzna ze sztyletem wyszed, a Theon usiad na ou. Czterech ludzi z hakami przeszo przez mury i otworzyo przed nami tyln bram. Moi onierze wanie kocz z twoimi. Zapewniam ci, e Winterfell naley do mnie. Bran nic nie rozumia. Przecie jeste podopiecznym ojca. A teraz ty i Rickon jestecie moimi podopiecznymi. Gdy bdzie ju po walce, moi ludzie przyprowadz reszt twoich do wielkiej komnaty i obaj do nich przemwimy. Powiesz im, e poddae mi Winterfell i rozkaesz, by suyli swemu nowemu lordowi i suchali go tak samo, jak starego. Nie zrobi tego sprzeciwi si Bran. Bdziemy walczy i przepdzimy was. Nie poddaem si i nie powiem, e to zrobiem. To nie jest zabawa, Bran. Nie bd maym chopcem. Nie pozwol ci na to. Zamek jest mj, ale ci ludzie wci nale do ciebie. Jeli ksi dba o ich bezpieczestwo, lepiej niech robi, co mu ka. Wsta i ruszy ku drzwiom. Kto przyjdzie ubra ci i zanie do Wielkiej Komnaty. Zastanw si dobrze nad tym, co powiesz. Oczekiwanie zwikszao tylko poczucie bezsilnoci. Bran siedzia na aweczce w oknie wykuszowym, gapic si na mroczne wiee i czarne jak cie mury. W pewnej chwili zdawao mu si, e syszy pod Komnat Stranikw krzyk i co, co mogo by szczkiem mieczy. Nie

mia jednak takich uszu czy nosa, jak Lato. Na jawie jestem kalek, ale kiedy pi, gdy jestem Lat, mog biega i walczy, mam jego such i wch. Spodziewa si, e przyjdzie po niego Hodor albo moe ktra ze sucych, gdy jednak drzwi si otworzyy, stan w nich maester Luwin. W rku trzyma wiec. Bran rzek czy... wiesz, co si stao? Powiedzieli ci? Skr nad lewym okiem mia rozcit i po policzku spywaa mu krew. By tu Theon. Mwi, e Winterfell naley teraz do niego. Maester odstawi wiec i otar krew z twarzy. Przepynli fos i wdrapali si na mury, zarzucajc na nie haki na linach. A potem wycignli miecze i runli na naszych, ociekajc wod. Stra przy bramie peni Alebelly. Zaskoczyli go w wieyczce i zabili. Hayhead jest ranny. Nim wpadli do mojego pokoju, zdyem wysa dwa kruki. Ptak leccy do Biaego Portu zdy umkn, lecz drugiego strcili z uku. Maester wbi wzrok w sitowie. Ser Rodrik zabra std zbyt wielu ludzi, ale ja jestem tak samo winny, jak on. Nie przewidziaem tego niebezpieczestwa, nie... Jojen to widzia pomyla Bran. Lepiej pom mi si ubra. Masz racj. W cikim kufrze z elaznymi okuciami, ktry sta u podna oa Brana maester znalaz bielizn, spodnie i bluz. Jeste Starkiem z Winterfell i dziedzicem Robba. Musisz wyglda jak ksi. Przy pomocy maestera Bran ubra si po lordowsku. Theon chce, ebym podda mu zamek oznajmi Bran, gdy maester spina mu paszcz jego ulubion zapink o ksztacie wilczej gowy, wykonan ze srebra i gagatu. Nie ma w tym adnego wstydu. Lord musi dba o bezpieczestwo swych prostaczkw. Kiedy rozmawiasz z elaznymi ludmi, Bran, nie moesz zapomina, e okrutne krainy maj bezlitosnych mieszkacw. Twj pan ojciec zrobi, co mg, by utemperowa Theona, ale obawiam si, e byo tego za mao i za pno. elazny czowiek, ktry po nich przyszed, by przysadzistym, potnie uminionym mczyzn o czarnej brodzie sigajcej poowy piersi. Z atwoci wzi chopca na rce, cho nie wyglda na uszczliwionego tym zadaniem. Sypialnia Rickona znajdowaa si w poowie drogi na d. Czteroletni chopczyk by w kaprynym nastroju, zy, e go obudzono. Chc do mamy woa. Do mamy. I do Kudacza. Twoja matka jest daleko, moci ksi. Maester Luwin woy dziecku przez gow koszul nocn. Ale ja i Bran jestemy tutaj. Wzi Rickona za rczk i wyprowadzi go z sypialni. Na parterze natknli si na Meer i Jojena, ktrych wyprowadza z pokoju ysy mczyzna trzymajcy w rce wczni trzy stopy wysz od niego. Gdy Jojen spojrza na

Brana, jego oczy byy zielonymi kauami penymi smutku. Inni elani ludzie przyprowadzili Freyw. Twj brat straci krlestwo oznajmi Branowi May Walder. Nie jeste ju ksiciem, a tylko zakadnikiem. Ty te przypomnia mu Jojen. I ja, i my wszyscy. Nie mwiem do ciebie, abolu. Jeden z elaznych ludzi szed przed nimi z pochodni, lecz znowu zaczo pada i deszcz szybko j zgasi. Gdy mijali dziedziniec, syszeli dobiegajce z boegu gaju wycie wilkorw. Mam nadziej, e Lato nic sobie nie zrobi, spadajc z drzewa. Theon Greyjoy zasiada na tronie Starkw. Zdj paszcz. Na pikn kolcz koszul mia narzucon czarn opocz z wyszytym zotym krakenem, herbem swego rodu. Donie wspar na wilczych gowach wyrzebionych na kocach szerokich kamiennych porczy. Theon siedzi na miejscu Robba odezwa si Rickon. Psst, Rickon. Bran wyczuwa otaczajc ich atmosfer groby, ale jego brat by na to za may. Zapalono kilka pochodni oraz ogie w wielkim palenisku, lecz wiksza cz sali tona w ciemnoci. awy zoono na stosy pod cianami i nie byo gdzie usi, mieszkacy zamku stali wic w maych grupkach, nie wac si odezwa. Zobaczy Star Niani. Jej bezzbne usta otwieray si i zamykay. Hayheada przywleko dwch stranikw. Nag pier owija mu okrwawiony banda. Francowaty Tym ka rozpaczliwie, a Beth Cassel pakaa ze strachu. Kogo tu mamy? zapyta Theon na widok Freyw i Reedw. To podopieczni lady Catelyn. Obaj nazywaj si Walder Frey wyjani maester Luwin. A to s Jojen Reed i jego siostra Meera, dzieci Howlanda Reeda ze Stranicy nad Szar Wod, ktrzy przybyli tu, by odnowi przysig wiernoci wobec Winterfell. Niektrzy mogliby twierdzi, e wybrali nieodpowiedni moment zacz Theon. Ja jednak jestem innego zdania. Wsta z tronu. Dawaj tu ksicia, Lorren. Czarnobrody mczyzna rzuci Brana na kamienne siedzenie jak worek owsa. Do Wielkiej Komnaty wci spdzano ludzi, poganiajc ich krzykami i uderzeniami tpych kocw wczni. Z kuchni przybyli Gage i Osha, biali od mki na poranny chleb. Przywleczono te przeklinajcego Mikkena. Farlen kula, podtrzymujc Pali. Jej sukni rozdarto. ciskaa j w zacinitej pici i sza tak, jakby kady krok przysparza jej cierpie. Septon Chayle chcia jej popieszy z pomoc, lecz jeden z elaznych ludzi obali go na podog. Ostatnim, kogo wprowadzono, by wizie Fetor. Poprzedza go gsty, obrzydliwy smrd. Brana zapay nage mdoci. Znalelimy go w celi w wiey oznajmi prowadzcy go wojownik, gadko wygolony modzieniec o ryych wosach, odziany w mokry strj. Z pewnoci by jednym z tych, ktrzy przepynli fos. Twierdzi, e mwi na niego Fetor.

 Nie mam pojcia dlaczego rzuci z umiechem Theon. Czy zawsze tak mierdzisz, czy wanie przed chwil wyruchae wini? Nie ruchaem si z nikim, odkd mnie zapali, panie. Naprawd na imi mam Heke. Suyem bkartowi z Dreadfort, ale Starkowie dali mu strza w plecy na prezent lubny. Theona to rozbawio. A z kim si oeni? Z wdow Hornwood, panie. T star bab? Olep czy co? Ma cycki jak puste bukaki, suche i skurczone. Nie oeni si z ni dla cyckw, panie. elani ludzie zatrzasnli wysokie drzwi u wejcia do sali. Siedzcy na tronie Bran naliczy ich okoo dwudziestu. Zapewne zostawili kilku stranikw przy bramie i w zbrojowni, w sumie jednak nie moe ich by wicej ni trzydziestu. Theon unis rce, nakazujc cisz. Wszyscy mnie znacie... Tak, wiemy, e jeste kup mierdzcego gwna! krzykn Mikken, nim ysy wojownik uderzy go tpym kocem wczni w brzuch, a potem zdzieli drzewcem w twarz. Kowal pad na kolana i wyplu zb. Mikken, bd cicho. Bran chcia przemwi stanowczym, lordowskim tonem, tak jak Robb, gdy wydawa rozkazy, lecz gos go zdradzi i z ust wydoby mu si tylko przenikliwy pisk. Suchaj maego lorda, Mikken rzuci Theon. Ma wicej rozsdku od ciebie. Dobry lord osania swych ludzi powtrzy do siebie chopiec. Poddaem Winterfell Theonowi. Goniej, Bran. I nazywaj mnie ksiciem. Podnis gos. Poddaem Winterfell ksiciu Theonowi. Wszyscy macie wykonywa jego rozkazy. Nie ma mowy! rykn Mikken. Theon zignorowa jego wybuch. Mj ojciec naoy na gow staroytn koron morza i ska, i ogosi si krlem elaznych Wysp. Pnoc rwnie naley do niego prawem podboju. Wszyscy jestecie jego poddanymi. W dup z nim. Mikken otar krew z ust. Su Starkom, nie jakiej zdradzieckiej omiornicy... Uderzenie tpym kocem wczni obalio go twarz w d na podog. Kowale maj krzepkie rce, lecz saby rozum zauway Theon. Jeli jednak reszta z was bdzie suya mi tak samo wiernie, jak Nedowi Starkowi, przekonacie si, e jestem askawym panem.

Lecy na rkach i kolanach Mikken wyplu krew. Prosz ci, nie rb tego pomyla Bran, kowal go jednak nie usucha. Jeli ci si zdaje, e zdoasz utrzyma pnoc z t ndzn band... krzykn. ysy mczyzna wbi mu wczni w kark. Stalowy grot przebi ciao i wyoni si po drugiej stronie, wraz ze strumieniem krwi. Jedna z kobiet krzykna. Meera otoczya Rickona ramionami. To we krwi uton pomyla otpiay Bran. We wasnej krwi. Czy kto jeszcze ma co do powiedzenia? zapyta Theon Greyjoy. Hodor hodor hodor hodor zawoa Hodor, wybauszajc szeroko oczy. Niech kto kae temu przygupowi si zamkn. Dwaj elani ludzie zaczli okada chopca stajennego tpymi kocami wczni. Nieszcznik pad na podog, prbujc si osoni domi. Bd dla was tak samo dobrym lordem, jak Eddard Stark. Theon podnis gos, by przekrzycze trzask uderzajcego o ciao drewna. Ale jeli mnie zdradzicie, to poaujecie. Nie mylcie te, e ludzie, ktrych tu widzicie, to cae moje siy. Torrhens Square i Deepwood Motte wkrtce rwnie bd naleay do nas, a mj stryj pynie w gr Sonej Wczni, by zdoby Fos Cailin. Jeli Robb Stark zdoa powstrzyma Lannisterw, bdzie mg panowa jako krl Tridentu, ale pnoc naley do rodu Greyjoyw. Lordowie Starkw bd stawia opr krzykn Fetor. Na przykad ta spasiona winia z Biaego Portu. Umberowie i Karstarkowie te. Bdziesz potrzebowa ludzi. Jeli mnie uwolnisz, bd twj. Theon zastanawia si przez chwil. Jeste bystrzejszy, niby si zdawao, ale nie mgbym cierpie tego smrodu. Jakbym by wolny, to mgbym si troch umy obieca Fetor. Wyjtkowo rozsdny czowiek zauway z umiechem Theon. Uklknij. Jeden z elaznych ludzi wrczy Fetorowi miecz, a ten pooy go u stp Theona i poprzysig posuszestwo rodowi Greyjoyw i krlowi Balonowi. Bran nie mg na to patrze. Zielony sen zaczyna si sprawdza. Lordzie Greyjoy! Osha przestpia nad ciaem Mikkena. Mnie rwnie sprowadzono tu si. Bye przy tym, jak mnie pojmano. Miaem ci za przyjacik pomyla Bran, gboko zraniony. Potrzebuj wojownikw, nie kucht oznajmi Theon. To Robb Stark kaza mi pracowa w kuchni. Przez prawie rok musiaam szorowa gary, zmywa podogi i grza siennik temu tutaj. Rzucia spojrzenie na Gagea. Mam ju tego po dziurki w nosie. Daj mi w rce wczni. Tutaj mam wczni dla ciebie zawoa ysy mczyzna, ktry zabi Mikkena, apic si z umiechem za krocze. Osha rbna go midzy nogi kocistym kolanem.

 Schowaj sobie tego mikkiego, rowego robaczka. Wyrwaa mu wczni i zdzielia go jej tpym kocem, a zwali si na podog. Wol drewno i elazo. Jej ofiara wia si z blu, a pozostali napastnicy ryczeli ze miechu. Theon mia si razem z reszt. Nadasz si stwierdzi. Zatrzymaj sobie t wczni. Stygg znajdzie sobie now. Uklknij i z przysig. Gdy nie znalaz si ju nikt inny, kto chciaby przysic mu wierno, Theon odesa wszystkich, ostrzegajc ich, by wrcili do swych zaj i nie wywoywali kopotw. Hodorowi polecono zanie Brana do ka. Chopiec stajenny mia na twarzy paskudne lady razw. Nos mu spuch, a jedno oko mia podbite. Hodor ka, rozchylajc spkane, krwawice wargi. Obj Brana silnymi ramionami, unis go umazanymi krwi domi i zabra w deszcz.

Arya
Tu s duchy. Wiem, e s. Gorca Buka ugniata ciasto i rce mia po okcie w mce. Pia widziaa co noc w spiarni. Arya prychna pogardliwie. Pia cigle co widywaa w spiarni. Najczciej mczyzn. Mog dosta ciastko? zapytaa. Upieke ca tac. Potrzebna mi caa taca. Ser Amory je lubi. Nienawidzia ser Amoryego. Naplujmy na nie. Gorca Buka rozejrza si nerwowo. W kuchniach peno byo cieni i ech, lecz pozostali kucharze i pomywacze spali w przestronnych stryszkach nad piecami. Poapie si. Nie poapie uspokajaa go Arya. lina nie ma smaku. Jeli si poapie, to ja dostan baty. Gorca Buka przerwa prac. Nie powinno ci nawet tu by. Jest ciemna noc. Rzeczywicie byo pno, lecz Aryi to nie przeszkadzao. Nawet ciemn noc w kuchni zawsze panowa ruch. Kto ugniata ciasto na poranny chleb, miesza w garnku dug, drewnian yk albo zarzyna wini, eby ser Amory mia boczek na niadanie. Dzisiejszej nocy przysza kolej na Gorc Buk. Jeli Rowe Oko si obudzi i zauway, e ci nie ma... zacz piekarczyk. On si nigdy nie budzi. Naprawd nazywa si Mebble, ale wszyscy mwili na niego Rowe Oko, gdy oczy wci mu zawiy. Jak ju raz padnie, to pi jak zabity.

Co ranek zaczyna dzie od ale i kadego wieczoru zapada w pijacki sen, a po podbrdku spywaa mu lina przypominajca barw wino. Arya czekaa, a usyszy jego chrapanie, a potem wykradaa si na bosaka po schodach dla suby, robic nie wicej haasu ni myszka, ktr do niedawna bya. Nie miaa wiecy. Syrio mwi kiedy, e ciemno moe by przyjacielem. Mia racj. Wystarczao jej wiato ksiyca i gwiazd. Zao si, e moglibymy uciec i Rowe Oko nawet by nie zauway, e mnie nie ma powiedziaa Gorcej Buce. Nie chc ucieka. Tu jest lepiej ni w lesie. Nie mam zamiaru re robakw. Wysyp na desk troch mki. Arya uniosa gow. Co to jest? Co? Nic nie... Suchaj uszami, nie gb. To by rg bojowy. Zabrzmia dwa razy, nie syszae? A to byy acuchy kraty. Kto przyjecha albo odjecha. Chcesz zobaczy? Bram Harrenhal nie otwierano od dnia, gdy lord Tywin wymaszerowa ze sw armi. Robi chleb na rano poskary si Gorca Buka. Zreszt mwiem ci ju, e nie lubi ciemnoci. Ja pjd. Pniej ci wszystko opowiem. Mog dosta ciastko? Nie. I tak jedno ukrada i zjada po drodze. Byo nadziane siekanymi orzechami, owocami oraz serem, a chrupica skorupka jeszcze nie ostyga. Jedzc ciastko ser Amoryego, Arya poczua si odwana. Bosonoga, szybkonoga, lekkonoga piewaa pod nosem. Jestem duchem Harrenhal. Dwik rogu wyrwa zamek ze snu. Ludzie wychodzili na dziedziniec, eby zobaczy, co si dzieje. Wmieszaa si w tum. Przez bram wjeda z oskotem szereg zaprzonych w woy wozw. upy zrozumiaa natychmiast. Eskortujcy wozy jedcy mwili w najrniejszych niezrozumiaych jzykach. Ich zbroje lniy blado w wietle ksiyca. Ujrzaa te par czarno-biaych torsw. Krwawi Komedianci. Cofna si nieco gbiej w cie. Obok niej przetoczy si ogromny, czarny niedwied, zamknity w klatce z tyu wozu. Inne pojazdy byy wyadowane srebrn zastaw, broni i tarczami, workami mki, kwiczcymi winiami, chudymi psami i kurami. Gdy zastanawiaa si, ile czasu mino, odkd ostatnio jada piecze wieprzow, zobaczya pierwszego jeca. Sdzc po tym, jak dumnie trzyma gow, z pewnoci by lordem. Pod podart czerwon opocz wida byo byszczc kolczug. Z pocztku wzia go za Lannistera, lecz gdy przechodzi obok pochodni, zobaczya, e jego herbem nie jest lew, lecz srebrna pi. Rce mia mocno zwizane, a sznur u nogi czy go z nastpnym czowiekiem, a potem z nastpnym i tak dalej, wskutek czego caa kolumna musiaa si wlec w jednym rytmie. Wielu jecw byo rannych. Jeli ktry si zatrzymywa, jeden z jedcw zblia si do niego i

smaga go biczem. Prbowaa policzy winiw, lecz stracia rachub, nim dosza do pidziesiciu. Byo ich przynajmniej dwa razy wicej. Ubrania mieli splamione botem i krwi, a w blasku pochodni trudno byo dostrzec ich goda i herby, Arya jednak rozpoznawaa niektre z nich. Bliniacze wiee. Soce. Okrwawiony czowiek. Topr. Topr to herb Cerwynw, a biae soce na czarnym tle Karstarkw. To ludzie z pnocy. Ludzie ojca i Robba. Nie chciaa myle, co to moe znaczy. Krwawi Komedianci zsiedli z koni. Rozespani chopcy stajenni zwlekli si z siennikw, eby zaj si toczcymi pian wierzchowcami. Jeden z jedcw domaga si krzykiem ale. Haas wywabi ser Amoryego Lorcha na zadaszon galeri nad dziedzicem. Towarzyszyo mu dwch sucych z pochodniami. Vargo Hoat, ktry mia na gowie swj hem w ksztacie gowy koza, osadzi przed nim konia. Lordzie kastelanie odezwa si najemnik. Mia niewyrany, ociekajcy lin gos, jakby jzyk nie chcia mu si zmieci w ustach. Co si dzieje, Hoat? zapyta ser Amory, marszczc brwi. Psyprofadzilimy jecw. Roose Bolton prbofa psej psez zek, ale moi Dzielni Kompanioni zmasakrofali mu stra psedni. Zabili kup ludzi i Bolton uciek. To jest ich lord dofdca, Glofer, a ten z tyu to ser Aenys Frey. Ser Amory Lorch skierowa na sptanych jecw mae, wiskie oczka. Arya nie sdzia, by by zadowolony. Wszyscy w zamku wiedzieli, e nienawidz si z Vargo Hoatem. Bardzo dobrze rzek. Ser Cadwynie, zaprowad tych ludzi do lochw. Lord z zakut w elazn rkawic pici na opoczy podnis wzrok. Obiecano nam honorowe traktowanie... zacz. Cisa! wrzasn na niego Vargo Hoat, tryskajc lin. Nic mnie nie obchodzi, co mwi wam Hoat oznajmi jecom ser Amory. To mnie lord Tywin mianowa kasztelanem Harrenhal i zrobi z wami, co mi si spodoba. Skin na swych stranikw. Wielka cela pod Wie Wdowy powinna pomieci wszystkich. Ci, ktrzy nie zechc tam i, mog sobie zgin na miejscu. Gdy jego ludzie odprowadzili jecw, opuszczajc wcznie, Arya zobaczya, e na dziedziniec wylaz Rowe Oko, ktry mruga powiekami, olepiony blaskiem pochodni. Jeli odkryje, e nie ma jej na miejscu, bdzie wrzeszcza i grozi, e zbije j na kwane jabko. Nie baa si jednak. Nie by Weeseem. Wiecznie grozi, e zbije kogo na kwane jabko, lecz nigdy nie widziaa, by naprawd kogo uderzy. Lepiej jednak, eby jej nie zobaczy. Rozejrzaa si wok. Woy wyprzgano, wozy rozadowywano, Dzielni Kompanioni gono domagali si trunkw, a ciekawscy zgromadzili si wok klatki z niedwiedziem. W caym tym zamieszaniu atwo byo wymkn si niepostrzeenie. Wrcia t sam drog, ktr przysza, chcc si ulotni, nim ktokolwiek j zauway i skieruje do pracy.

Z daleka od bram i stajni potne zamczysko byo niemal cakowicie opustoszae. Haasy ucichy za jej plecami. Gwatowne podmuchy wiatru wydobyway ze szczelin Jczcej Wiey wysokie, przeszywajce dwiki. W boym gaju licie zaczynay ju opada z drzew. Syszaa, jak szeleszcz na opustoszaych dziedzicach i w pustych budynkach, niesione wiatrem po kamieniach. Teraz, gdy w Harrenhal znowu zostao bardzo niewielu ludzi, dwiki zachowyway si tu bardzo dziwnie. Niekiedy wydawao si, e kamienie je pochaniaj, nakrywajc dziedzice kocem ciszy. W innych momentach echa yy wasnym yciem i kady krok stawa si tupotem stp armii duchw, a kady odlegy gos ich uczt. Dziwaczne dwiki byy jedn z rzeczy, ktre niepokoiy Gorc Buk, ale nie Ary. Cicha jak cie, przemkna przez rodkowy dziedziniec, omina Wie Strachu i przesza przez puste stajnie, w ktrych podobno duchy martwych sokow mciy powietrze widmowymi skrzydami. Moga chodzi, dokd chciaa. Garnizon liczy sobie nie wicej ni stu ludzi, tak niewielu, e ginli w ogromnym Harrenhal. Komnat Stu Palenisk zamknito, podobnie jak wiele mniejszych budynkw, a nawet Jczc Wie. Ser Amory Lorch rezydowa w kasztelaskich komnatach w Krlewskim Stosie, tak samo przestronnych jak lordowskie, a Arya wraz z reszt sucych przeniosa si do piwnic pod t wie, gdzie byli pod rk. Gdy rezydowa tu lord Tywin, zawsze mona byo spotka zbrojnych, ktrzy pytali czowieka, dokd idzie, teraz jednak stu ludzi musiao pilnowa tysica drzwi, nikt nie wiedzia, gdzie kto powinien przebywa, i nikogo to nie obchodzio. Mijajc zbrojowni, usyszaa walenie mota. W wysoko umieszczonych oknach odbijaa si ciemnopomaraczowa una. Arya wdrapaa si na dach i zajrzaa do rodka. Gendry wykuwa napiernik. Kiedy pracowa, nie istniao dla niego nic oprcz metalu, miechw i ognia. Mot stawa si przedueniem jego ramienia. Arya obserwowaa gr mini jego piersi, wsuchiwaa si w muzyk stali. Jest silny pomylaa. Gdy uj napiernik w szczypce o dugiej rkojeci i zanurzy go w wodzie, wlizna si do rodka przez okno i zeskoczya na podog obok niego. Nie zaskoczy go jej widok. Powinna by w ku, dziewczynko. Zanurzony w zimnej wodzie napiernik zasycza niczym kot. Co to by za haas? Vargo Hoat przyprowadzi jecw. Widziaam ich herby. Jest wrd nich Glover z Deepwood Motte. To czowiek mojego ojca. Wikszo z pozostaych te. Arya nagle zrozumiaa, dlaczego nogi przyniosy j tutaj. Musisz mi pomc ich uwolni. Gendry wybuchn miechem. Jak niby mamy to zrobi? Ser Amory zamkn ich w lochu. Tym pod Wie Wdowy. Tam jest tylko jedna dua cela. Mgby rozwali drzwi motem... A stranicy bd si przyglda i zakada o to, ilu uderze bd potrzebowa? Przygryza warg.

 Musielibymy ich zabi. A w jaki sposb? Moe nie bdzie ich duo. Na takich jak my, wystarczy dwch. Niczego nie nauczya si w tej wiosce, prawda? Jeli sprbujesz zrobi co takiego, Vargo Hoat utnie ci donie i stopy. To wanie robi z tymi, ktrzy mu podpadli. Znowu zapa za szczypce. Boisz si. Daj mi spokj, dziewczynko. Gendry, tam jest stu jecw. Moe nawet wicej, nie daam rady policzy wszystkich. Tyle samo, ilu ludzi ma ser Amory. No, nie liczc Krwawych Komediantw. Jeli uda si nam ich wydosta, bdziemy mogli opanowa zamek i uciec. Ale ich nie wydostaniesz, tak samo, jak nie moga uratowa Lommyego. Gendry odwrci szczypcami napiernik, by przyjrze mu si uwanie. Zreszt dokd mielibymy pj? Do Winterfell odpowiedziaa bez namysu. Powiem matce, e mi pomoge i pozwoli ci zosta... Jeli aska, pani? Czy mgbym podkuwa ci konie i robi miecze dla twych lordowskich braci? Czasami naprawd j wcieka. Przesta! Dlaczego miabym ryzykowa utrat stp po to, by mc si poci w Winterfell zamiast w Harrenhal? Znasz starego Bena Czarnego Kciuka? Przyby tu jako chopiec. Pracowa dla lady Whent, a przedtem dla jej ojca i dla jego ojca, a nawet dla lorda Lothstona, ktry by panem Harrenhal przed Whentami. A teraz pracuje dla lorda Tywina i wiesz, co mwi? Miecz to miecz, hem to hem, a jeli wsadzisz ap do ognia, oparzysz si bez wzgldu na to, dla kogo pracujesz. Lucan to porzdny mistrz. Zostan tutaj. I krlowa ci zapie. Po Bena Czarnego Kciuka nie wysaa zotych paszczy! Na pewno nie chodzio im o mnie. Wiesz, e chodzio. Jeste kim. Jestem uczniem kowalskim, a pewnego dnia moe zostan mistrzem patnerskim... jeli nie uciekn i nie strac stp albo nie dam si zabi. Odwrci si do niej plecami, wzi w rk mot i zacz ku. Arya zacisna bezradnie donie w pici. Jak zrobisz sobie nastpny hem, to umie na nim ole uszy zamiast byczych rogw! Musiaa uciec, bo inaczej zaraz zaczaby go okada piciami. Pewnie nawet by tego nie poczu. Kiedy dowiedz si, kim jest i utn mu ten gupi oli eb, poauje, e nie chcia mi pomc. Zreszt atwiej jej bdzie bez Gendryego. To przez niego zapali j w wiosce.

Gdy jednak pomylaa o wiosce, przypomniaa sobie marsz, magazyn i askotka. Pomylaa o chopcu, ktry oberwa w twarz buzdyganem, o gupim Caym Sercem Za Joffreyem, o Lommym Zielonej apce. Byam owc, a potem myszk. Mogam si tylko ukrywa. Przygryza warg, prbujc sobie przypomnie, w ktrej chwili odzyskaa odwag. To Jaqen mi j przywrci. Zmieni mnie z myszki w ducha. Od dnia mierci Weesea unikaa Lorathijczyka. Z Chiswyckiem byo atwo, kady potrafiby zepchn czowieka z murw, ale Weese mia t brzydk ctkowan suk od szczeniaka i tylko jaka mroczna magia moga zwrci zwierz przeciw niemu. Yoren znalaz go w ciemnicy, tak samo jak Rorgea i Ksacza przypomniaa sobie. Jaqen zrobi co okropnego i Yoren o tym wiedzia. Dlatego kaza go zaku w acuchy. Jeli Lorathijczyk by czarodziejem, Rorge i Ksacz mogli w ogle nie by ludmi, lecz demonami, ktrych przywoa z jakiego pieka. Jaqen cigle by jej winien jedn mier. W opowiadanych przez Star Niani historiach o ludziach, ktrym grumkin przyzna trzy yczenia, przy trzecim trzeba byo szczeglnie uwaa, poniewa byo ostatnie. Chiswyck i Weese nie byli szczeglnie wani. Ostatnia mier musi co da powtarzaa sobie co noc Arya, wyszeptujc sw list imion. Teraz jednak zadaa sobie pytanie, czy nie waha si dlatego, e dopki moga zabi kadego jednym szeptem, nie musiaa si nikogo ba... a gdy zuyje ostatni mier, znowu stanie si myszk. Rowe Oko nie spa, baa si wic wrci do ka. Nie wiedzc, gdzie si ukry, ruszya do boego gaju. Lubia ostr wo sosen i drzew straniczych, dotyk trawy i ziemi pod stopami oraz szum wiatru pord lici. Leniwy strumyczek wi si midzy drzewami, a w jednym miejscu wgryz si w ziemi, tworzc zagbienie ukryte pod len cik. Tam, pod butwiejcym drewnem i kawakami poamanych gazi, znalaza ukryty miecz. Gendry by zbyt uparty, by zrobi dla niej bro, wykonaa j wic sama z kija od mioty. Miecz by za lekki i nie mia porzdnej rkojeci, lubia jednak jego ostry, upliwy koniec. Gdy tylko miaa woln godzin, wymykaa si tu, by wykonywa wiczenia, ktrych nauczy jej Syrio. Poruszaa si boso po spadych liciach, cia gazie i strcaa z nich listowie. Czasem wspinaa si nawet na drzewa i taczya na wysoko wiszcych konarach. ciskaa je palcami stp, poruszajc si w przd i w ty. Kadego dnia chwiaa si coraz mniej. Odzyskiwaa poczucie rwnowagi. Najlepiej byo noc, wtedy bowiem nikt jej nie niepokoi. Wspinajc si na drzewo, zatkna sobie zamany kij od mioty za pas. Na grze, w krlestwie lici, wycigna go i na chwil zapomniaa o wszystkich: ser Amorym, Krwawych Komediantach i ludziach jej ojca, zatracajc si w dotyku szorstkiej kory pod stopami i wicie przecinajcego powietrze miecza. Zamana ga staa si Joffreyem. Arya uderzaa w ni tak dugo, a konar wreszcie spad. Krlowa, ser Dyn, ser Meryn i Ogar byli jedynie limi, lecz ich wszystkich rwnie zabia, pocia ich na mokre, zielone plasterki. Gdy zmczya si jej rka, usiada okrakiem na konarze, by zaczerpn tchu w chodnym, nocnym

powietrzu, wsuchana w piski polujcych nietoperzy. Za zason lici widziaa biae jak ko gazie drzewa serca. Wyglda std tak samo, jak to w Winterfell. Gdyby tylko tak byo... Zeszaby wtedy na d i znowu znalazaby si w domu, a by moe pod Czar-drzewem siedziaby ojciec, tak jak zwykle. Wsadzia miecz za pas i zacza zsuwa si z gazi na ga, a wreszcie znalaza si na dole. Ksiycowy blask nadawa gaziom Czar-drzewa srebrnobia barw, lecz czerwone licie w ksztacie picioramiennej gwiazdy robiy si noc czarne. Ruszya w tamt stron i wpatrzya si w wyrzebion w pniu twarz. Bya przeraajca. Usta miaa wykrzywione, a oczy gorejce i pene nienawici. Czy tak wanie wyglda bg? Czy bogw mona zrani, tak samo jak ludzi? Powinnam si pomodli pomylaa nagle. Opada na kolana. Nie bya pewna, jak zacz. Splota donie. Pomcie mi, dawni bogowie modlia si bezgonie. Pomcie mi wydosta tych ludzi z lochu, ebymy mogli zabi ser Amoryego, i zaprowadcie mnie do domu, do Winterfell. Uczycie mnie wodnym tancerzem i wilkiem, ebym nigdy ju nie musiaa si ba. Czy to wystarczy? Moe powinna modli si na gos, eby dawni bogowie j usyszeli. A moe naleao modli si duej. Przypomniaa sobie, e ojciec niekiedy powica na modlitw bardzo wiele czasu. Mimo to dawni bogowie nigdy mu nie pomogli. Rozgniewao j to wspomnienie. Powinnicie go uratowa skarcia drzewo. Cigle si do was modli. Nie obchodzi mnie, czy mi pomoecie. Pewnie bycie nie potrafili, nawet gdybycie chcieli. Z bogw nie wolno drwi, dziewczynko. Zaskoczy j ten gos. Zerwaa si na nogi i wycigna drewniany miecz. Jaqen Hghar sta tak nieruchomo, e w ciemnoci wydawa si jednym z drzew. Mczyzna przyszed usysze imi. Jedno, drugie, a potem trzecie. Mczyzna chce z tym skoczy. Arya opucia rozszczepiony czubek miecza. Skd wiedziae, e tu jestem? Mczyzna widzi. Mczyzna syszy. Mczyzna wie. Przyjrzaa mu si podejrzliwie. Czy przysali go bogowie? W jaki sposb kazae tej suce zabi Weesea? Czy przywoae Rorgea i Ksacza z pieka? Czy Jaqen Hghar to twoje prawdziwe imi? Niektrzy maj wiele imion. asica. Arry. Arya. Odsuna si od niego, wciskajc si w pie drzewa serca. Gendry ci powiedzia? Mczyzna wie powtrzy. Lady Stark. Moe bogowie rzeczywicie przysali go w odpowiedzi na jej modlitwy. Chc, eby mi pomg wydosta tych ludzi z lochw. Glovera i pozostaych. Wszystkich. Musimy zabi stranikw i w jaki sposb otworzy cel...

 Dziewczynka zapomina powiedzia cicho. Dostaa dwch, a naley jej si trzech. Jeli stranik musi umrze, wystarczy wypowiedzie jego imi. Ale jeden stranik nie wystarczy. eby otworzy cel, musimy zabi wszystkich. Przygryza mocno warg, eby si nie rozpaka. Chc, eby uratowa tych winiw, tak jak ja uratowaam ciebie. Przeszy j bezlitosnym spojrzeniem. Bogu skradziono trzy ycia i trzy ycia trzeba mu zwrci. Z bogw nie wolno drwi. Jego gos brzmia jak owinita w jedwab stal. Nigdy z nich nie drwiam. Zastanawiaa si przez moment. To imi... czy mog wymieni kogokolwiek? I zabijesz go? Jaqen Hghar pochyli gow. Mczyzna rzek. Kadego? powtrzya. Mczyzn, kobiet, mae dziecko albo lorda Tywina, wielkiego septona czy twojego ojca? Ojciec mczyzny dawno ju nie yje, ale gdyby y i gdyby znaa jego imi, zginby na twj rozkaz. Przysignij polecia Arya. Przysignij na bogw. Przysigam na wszystkich bogw morza i powietrza, a nawet tego od ognia. Woy do w usta Czar-drzewa. Na siedmiu nowych bogw i niezliczonych starych. Przysig. Nawet gdybym wymienia krla... Wymie imi, a mier nadejdzie. Jutro, z odmian ksiyca, za rok. Mczyzna nie umie lata jak ptak, ale przesuwa jedn nog, a potem drug, a pewnego dnia dotrze na miejsce i krl zginie. Uklkn przy niej, by spojrze jej prosto w twarz. Dziewczynka moe szepta, jeli boi si mwi gono. Sucham. Czy to Joffrey? Przysuna usta do jego ucha. To Jaqen Hghar. Nawet w poncej stajni, gdy ze wszystkich stron otaczay go ciany pomieni, a do tego by zakuty w acuchy, nie wydawa si tak przeraony, jak w tej chwili. Dziewczynka... artuje. Przysige. Bogowie syszeli, jak przysigae. Bogowie syszeli. W jego doni znalaz si nagle n o ostrzu cienkim jak jej may palec. Arya nie wiedziaa, czy jest przeznaczony dla niej, czy dla niego. Dziewczynka bdzie pakaa. Straci jedynego przyjaciela. Nie jeste moim przyjacielem. Przyjaciel by mi pomg. Odsuna si od niego, wspinajc si na pace na wypadek, gdyby rzuci noem. Przyjaciela nigdy bym nie zabia. Na twarzy Jaqena pojawi si umiech, ktry natychmiast znikn. A gdyby przyjaciel pomg, dziewczynka mogaby... wymieni inne imi?

 Dziewczynka mogaby odpara. Gdyby przyjaciel pomg. N znikn. Chod. Teraz? Nigdy by si nie spodziewaa, e przystpi do dziaania tak szybko. Mczyzna syszy szelest piasku w klepsydrze. Mczyzna nie zanie, dopki dziewczynka nie odwoa pewnego imienia. Teraz, niegodziwe dziecko. Nie jestem niegodziwym dzieckiem pomylaa. Jestem wilkorem i duchem Harrenhal. Wsadzia kij od mioty z powrotem na miejsce i wysza z boego gaju w lad za Jaqenem Hgharem. Cho bya noc, Harrenhal ttni nerwowym yciem. Przybycie Vargo Hoata wprowadzio zamt w codziennym toku zaj. Wszystkie wozy, cignce je woy oraz konie znikny ju z dziedzica, lecz klatka z niedwiedziem na nim pozostaa. Wisiaa kilka stp nad ziemi, zawieszona na cikich acuchach na uku mostu dzielcego zewntrzny podwrzec od rodkowego. Otacza j krg pochodni. Grupa chopcw stajennych rzucaa w besti kamieniami, by sysze jej ryki i mruczenie. Po drugiej stronie dziedzica, przez otwarte drzwi Komnaty Koszarowej wydostawao si wiato, ktremu towarzyszy brzk kufli oraz krzyki domagajcych si wicej wina mczyzn. Tuzin gosw podj pie w jakim gardowym jzyku, ktry brzmia dziwnie dla uszu Aryi. Pij i jedz przed snem zrozumiaa. Rowe Oko na pewno kaza mnie obudzi, ebym pomoga usugiwa przy stole. Dowie si, e nie ma mnie w sypialni. Zapewne jednak by zajty obsugiwaniem Dzielnych Kompanionw i tych spord onierzy ser Amoryego, ktrzy do nich doczyli. Czyniony przez nich haas z pewnoci odwrci uwag od jej poczyna. Jeli mczyzna to uczyni, godni bogowie nasyc si dzi krwi ostrzeg j Jaqen. Sodka dziewczynko, dobra i agodna, odwoaj jedno imi i zapomnij o tym szalonym marzeniu. Nie.. Trudno. Sprawia wraenie zrezygnowanego. Uczynimy to, ale dziewczynka musi by posuszna. Mczyzna nie ma czasu na wyjanienia. Dziewczynka bdzie posuszna zapewnia Arya. Co mam zrobi? Stu mczyzn jest godnych i trzeba ich nakarmi. Lord da gorcego rosou. Dziewczynka musi pobiec do kuchni zawiadomi o tym swego chopca od buek. Ros powtrzya. A gdzie ty bdziesz? Dziewczynka pomoe przygotowa ros i zaczeka w kuchni, a mczyzna przyjdzie do niej. Biegnij. Gdy wpada do kuchni, Gorca Buka wyciga wanie bochny z pieca. Nie by ju jednak sam. Obudzono kucharzy, by nakarmi Vargo Hoata i jego Krwawych Komediantw.

Posugacze wynosili kosze pene chleba i ciastek Gorcej Buki, naczelny kucharz odkrawa plasterki zimnej szynki, chopcy kuchenni obracali krliki na ronach, dziewczyny smaroway je miodem, a kobiety kroiy cebule i marchew. Czego chcesz, asico? zapyta naczelny kucharz na jej widok. Rosou oznajmia. Lord domaga si rosou. Wskaza rzenickim noem na czarne, elazne kocioki zawieszone nad pomieniami. A jak ci si zdaje, co to jest? Chocia wolabym do niego naszcza ni poda go temu kozowi. Nie pozwala nawet czowiekowi porzdnie si wyspa. Splun. No trudno, biegnij mu powiedzie, e gotowania si nie przypieszy. Mam tu zaczeka, a bdzie gotowy. To nie wchod nam pod nogi. Albo, jeszcze lepiej, pom nam. Pobiegnij do spiarni, bo jego kozowa mo na pewno zada masa i sera. Obud Pi i powiedz jej, e jeli nie chce straci stopy, to niech cho raz w yciu si popieszy. Biega tak szybko, jak tylko potrafia. Pia nie spaa, lecz jczaa na stryszku pod jednym z Krwawych Komediantw, lecz gdy usyszaa krzyk Aryi, szybko wcigna ubranie. Nastpnie wypenia sze koszykw glinianymi garnuszkami masa i wielkimi trjktami wonnego sera owinitymi w ptno. Masz, pom mi to nie powiedziaa Aryi. Nie mog. Lepiej biegnij do Vargo Hoata, bo odrbie ci stop. Umkna, nim Pia zdya j zapa. Po drodze zastanawiaa si, dlaczego nikomu z jecw nie odrbano ani jednej koczyny. Moe Vargo Hoat ba si rozgniewa Robba. Nie wyglda jednak na czowieka, ktry baby si kogokolwiek. Gdy wrcia do kuchni, Gorca Buka miesza w garnku dug, drewnian chochl. Zapaa drug tak sam i zacza mu pomaga. Przez chwil pomylaa, e powinna mu o wszystkim powiedzie, potem jednak przypomniaa sobie wiosk i zmienia zdanie. Znowu by si podda. Wtem usyszaa brzydki gos Rorgea. Kucharzu krzycza. Przyszlimy po twj krwawy ros. Zatrwoona Arya wypucia yk. Nie mwiam mu, eby ich przyprowadzi. Rorge mia na gowie elazny hem z na wp zakrywajcym brakujcy nos nosalem. Jaqen i Ksacz weszli za nim do kuchni. Krwawy ros nie jest jeszcze gotowy oznajmi kucharz. Musi si zagotowa. Trzeba jeszcze doda cebuli i... Zamknij jadaczk, bo wsadz ci roen w dup i przypieczemy ci troch nad ogniem. Powiedziaem, e chcemy rosou. Ksacz sykn gono, oderwa sobie kawa przypalonego, piekcego si na ronie krlika i wgryz si w niego spiowanymi zbiskami. Midzy palcami spywa mu mid. Kucharz by pokonany.

 No to bierzcie ten cholerny ros, ale jeli kozio zapyta dlaczego jest taki cienki, wy mu odpowiedzcie. Ksacz zliza tuszcz i mid z palcw, a Jaqen Hghar zaoy par grubych, wycieanych rkawic. Drug par wrczy Aryi. asica nam pomoe. Ros by bliski wrzenia, a kocioki cikie. Arya i Jaqen dwignli wsplnie jeden z nich. Rorge zapa drugi, a Ksacz sam nis dwa, syczc z blu, gdy uchwyty parzyy mu donie. Mimo to nie wypuci ciaru z rk. Wynieli kocioki z kuchni i ruszyli z nimi przez dziedziniec. U wrt Wiey Wdowy stali dwaj stranicy. Co to jest? zapyta Rorgea jeden z nich. Garnek z gorcymi szczynami. Chcesz sprbowa? Jaqen umiechn si ujmujco. Winiowie te musz je. Nikt nic nie mwi... Niesiemy to dla nich, nie dla was przerwaa mu Arya. Drugi wartownik przepuci ich skinieniem doni. No to niecie. Za drzwiami byy krte schody, ktre prowadziy do lochw. Przodem szed Rorge, a kolumn zamykali Jaqen z Ary. Dziewczynka nie bdzie wchodzia w drog poleci. Schody wiody do wilgotnej, kamiennej krypty, dugiej, mrocznej i pozbawionej okien. Przy wejciu palio si kilka osadzonych w uchwytach pochodni. Za porysowanym drewnianym stoem siedziaa tam grupa stranikw ser Amoryego, zajtych rozmow i gr w pytki. Grube, elazne kraty oddzielay ich od toczcych si w ciemnoci winiw. Zapach rosou przywabi wielu z nich do kraty. Arya naliczya omiu wartownikw. Oni rwnie poczuli wo zupy. Jeste najbrzydsz dziewk suebn, jak w yciu widziaem oznajmi ich kapitan Rorgeowi. Co jest w kocioku? Twj kutas z jajami. Chcesz je czy nie? Jeden ze stranikw chodzi po korytarzu, drugi sta przy kracie, a trzeci siedzia na pododze, zwrcony plecami do ciany, perspektywa jedzenia przywabia jednak wszystkich do stou. Najwyszy czas, eby przynieli nam arcie. Czy czuj cebul? A gdzie jest chleb? Kurwa, potrzebujemy misek, kubkw, yek... Nie potrzebujecie.

Rorge przewrci garnek, rozlewajc gorcy ros na st, prosto w twarze onierzy. Jaqen Hghar zrobi to samo. Ksacz rwnie rzuci kociokami, okrcajc je przedtem wok siebie, tak e cay loch zala deszcz gorcej zupy. Jeden z garnkw trafi w skro prbujcego wsta kapitana, ktry run na posadzk niczym worek piasku i znieruchomia. Reszta stranikw krzyczaa z blu, modlia si albo prbowaa si odczoga. Gdy Rorge zacz podrzyna im garda, Arya wcisna si w cian. Ksacz wola apa ofiary jedn rk za kark, a drug pod brod i skrca im karki pynnym ruchem wielkich, bladych doni. Tylko jeden z onierzy zdy wydoby miecz. Jaqen uchyli si tanecznym krokiem przed jego ciosem, wycign wasny or, zapdzi przeciwnika w rg seri byskawicznych atakw i zabi go pchniciem w serce. Lorathijczyk podszed do Aryi z czerwonym jeszcze od krwi mieczem i wytar go do czysta o jej giezo. Dziewczynka te powinna si pobrudzi. To jej dzieo. Klucz do celi wisia na haku wbitym w cian nad stoem. Rorge zdj go i otworzy zamek. Pierwszym, ktry wyszed na zewntrz, by lord z wyszyt na opoczy zacinit pici. wietna robota pochwali ich. Jestem Robett Glover. Panie. Jaqen pokoni mu si nisko. Uwolnieni jecy zabrali bro martwym wartownikom i z mieczami w doniach pognali w gr. Ich nieuzbrojeni towarzysze toczyli si za nimi. Poruszali si szybko i niemal bez sowa. aden z nich nie wyglda na zbyt ciko rannego, cho gdy Vargo Hoat wprowadza ich do Harrenhal, sprawiali wraenie mocno poturbowanych. Z t zup to by wietny pomys mwi Glover. Tego si nie spodziewaem. Czy to lord Hoat na to wpad? Rorge rykn miechem. mia si tak serdecznie, e z dziury po nosie poleciay mu smarki. Ksacz usiad na jednym z trupw, zapa za jego bezwadn rk i zacz ogryza palce. Koci trzaskay mu midzy zbami. Kim jestecie? Midzy brwiami Robetta Glovera pojawia si pionowa bruzda. Nie bylicie z Hoatem, gdy przyszed do obozowiska lorda Boltona. Czy jestecie Dzielnymi Kompanionami? Rorge wytar smarki z podbrdka grzbietem doni. Teraz ju jestemy. Ten mczyzna ma zaszczyt zwa si Jaqenem Hgharem i ongi by obywatelem Wolnego Miasta Lorath. Jego nieuprzejmi towarzysze nazywaj si Rorge i Ksacz. Wasza lordowska mo z pewnoci si domyla, ktry to Ksacz. Wskaza doni na Ary. A to jest... asica palna, nim zdy zdradzi jej prawdziwe imi. Nie chciaa, by pado tutaj, gdzie mogli je usysze Rorge i Ksacz, a take wszyscy ci inni ludzie, ktrych nie znaa. Glover natychmiast o niej zapomnia.

 No dobrze rzek. Skoczmy z t krwaw robot. Gdy wspili si na krte schody, przy wyjciu znaleli lecych w kauach krwi stranikw. Ludzie z pnocy wybiegli na dziedziniec. Arya syszaa krzyki. Drzwi Komnaty Koszarowej otworzyy si nagle i wypad z nich z krzykiem ranny mczyzna. Pognali za nim trzej inni, ktrzy uciszyli go ciosami wczni i mieczy. Walczono rwnie przy bramie. Rorge i Ksacz pognali tam z Gloverem, ale Jaqen Hghar uklkn u boku Aryi. Dziewczynka nic nie rozumie? Rozumiem odpara, cho nie byo to prawd. Lorathijczyk musia wyczyta to z jej twarzy. Kozio nie wie, co to lojalno. Wkrtce chyba zatkn tu chorgiew z wilkiem. Ale najpierw mczyzna musi usysze, jak dziewczynka odwouje pewne imi. Odwouj je. Przygryza warg. Czy nadal naley mi si trzecia mier? Dziewczynka jest chciwa. Jaqen dotkn jednego ze stranikw i pokaza jej zakrwawione palce. Tu ley trzech, tam czterech, a na dole jeszcze omiu. Dug zosta spacony. Dug zosta spacony zgodzia si z niechci. Ogarn j lekki smutek. Znowu staa si myszk. Bg otrzyma sw naleno. A teraz mczyzna musi umrze. Na ustach Jaqena Hghara pojawi si dziwny umieszek. Umrze? zapytaa zbita z tropu. Co to ma znaczy? Przecie odwoaam imi. Nie musisz ju umiera. Musz. Mj czas dobieg koca. Jaqen przesun do przed twarz, od czoa a po podbrdek. Ten ruch zmieni jego wygld. Policzki stay si peniejsze, oczy bliej osadzone, nos haczykowaty, na prawym policzku pojawia si za blizna, ktrej przedtem tam nie byo. A gdy potrzsn gow, jego dugie, proste wosy, z jednej strony rude, a z drugiej biae, znikny, ukazujc krtko przystrzyon czupryn, czarn i kdzierzaw. Arya rozdziawia usta z wraenia. Kim jeste? wyszeptaa, zbyt zdumiona, eby si ba. Jak to zrobie? Czy to trudne? Umiechn si, odsaniajc lnicy, zoty zb. Nie trudniejsze ni zmiana imienia, jeli zna si sposb. Poka mi zadaa. Ja te chc si tego nauczy. Musiaaby pojecha ze mn. Zawahaa si. Dokd? Daleko std, za wskie morze. Nie mog. Musz wraca do domu. Do Winterfell.

 W takim razie pora si rozsta stwierdzi. Ja take mam obowizki. Unis jej do i wcisn w ni may pieniek. Masz. Co to jest? Moneta o wielkiej wartoci. Ugryza pieniek. By tak twardy, e z pewnoci wykonano go z elaza. Czy mona za ni kupi konia? Nie suy do kupowania koni. To jaki z niej poytek? Rwnie dobrze mogaby zapyta, jaki jest poytek z ycia albo ze mierci. Jeli nadejdzie dzie, e zapragniesz znowu mnie ujrze, musisz tylko da t monet jakiemu czowiekowi z Braavos i powiedzie mu te sowa: valar morghulis. Valar morghulis powtrzya Arya. Nie byo to trudne. Zacisna palce na monecie. Syszaa, jak na dziedzicu gin ludzie. Prosz ci, nie odchod, Jaqen. Jaqen nie yje, tak samo jak Arry odrzek ze smutkiem. Musz dotrzyma pewnych obietnic. Valar morghulis, Aryo Stark. Powtrz to. Valar morghulis powiedziaa raz jeszcze. Nieznajomy odziany w strj Jaqena pokoni si i ruszy w mrok, zamiatajc paszczem. Zostaa sama z trupami. Zasuyli na mier przekonywaa sama siebie, wspominajc ludzi, ktrych Amory Lorch zabi w warowni nad jeziorem. Gdy wrcia na swj siennik, piwnice pod Krlewskim Stosem byy puste. Wyszeptaa w poduszk sw litani imion, a gdy skoczya, dodaa cichutkim gosem valar morghulis, zastanawiajc si, co to moe znaczy. O wicie przyszed Rowe Oko z pozostaymi, oprcz jednego chopca, ktrego zabito podczas walk, nikt nie wiedzia dlaczego. Rowe Oko ruszy sam na gr, chcc si przekona, jak maj si sprawy w wietle dnia. Cay czas uskara si, e jego stare koci nie mog ju wytrzyma aenia po schodach. Kiedy wrci, oznajmi im, e Harrenhal zdobyto. Krwawi Komedianci zabili cz ludzi ser Amoryego w kach, a innych przy stoach, jak ju si spili. Nowy lord przybdzie tu nim zajdzie soce, razem ze swoj armi. Pochodzi z dzikiej pnocy, tam, gdzie stoi Mur, i podobno jest bardzo surowy. Ale ten lord, czy tamten lord, robota pozostaje robot. Jak sprbujecie jakich wygupw, zbij was na kwane jabko. Mwic to, spoglda na Ary, lecz nie wspomnia ani sowem o tym, co robia noc. Przez cay ranek przygldaa si jak Krwawi Komedianci ograbiaj trupy z kosztownoci, po czym cigaj zwoki na Dziedziniec Stopionego Kamienia, gdzie zbudowano dla nich stos. Shagwell Bazen odrba gowy dwch polegych rycerzy i chodzi po zamku, trzymajc je za wosy i kac im mwi. Co was zabio? pytaa jedna z nich. Gorca zupa asicowa odpowiadaa druga.

Aryi kazano zmywa zasch krew. Nikt nie powiedzia do niej nic niezwykego, czsto jednak zauwaaa, e ludzie przygldaj si jej dziwnie. Robett Glover i pozostali uwolnieni jecy z pewnoci opowiadali o tym, co wydarzyo si w lochach, a potem Shagwell wzi te gupie mwice gowy i zacz opowiada o asicowej zupie. Chtnie kazaaby mu si zamkn, ale baa si to zrobi. Bazen by na wp obkany. Syszaa, e kiedy zabi czowieka tylko za to, e ten nie mia si z jego artu. Lepiej niech si zamknie, bo inaczej wcign go na swoj list pomylaa, wycierajc rdzawobrzow plam. Gdy przyby nowy pan Harrenhal, zapada ju prawie zmierzch. Mia zwyczajn, gadko ogolon twarz, w ktrej uwag przycigay tylko niezwykle jasne oczy. Nie by szczeglnie gruby, chudy ani muskularny. Mia na sobie czarn kolczug i rowy paszcz w kropki. Herb na jego chorgwi wyglda jak czowiek zanurzony we krwi. Na kolana przed lordem Dreadfort! krzykn jego giermek, chopiec nie starszy od Aryi. Wszyscy w zamku uklkli. Vargo Hoat podszed do niego. Panie, Harrenhal jest twj. Lord co mu odpowiedzia, lecz tak cicho, e Arya nic nie usyszaa. Zbliyli si do nich Robett Glover i ser Aenys Frey, wieo wykpani i odziani w nowe, czyste wamsy oraz paszcze. Po krtkiej rozmowie ser Aenys poprowadzi ich do Rorgea i Ksacza. Arya zdziwia si, e obaj nadal tu s. Z jakiego powodu spodziewaa si, e znikn razem z Jaqenem. Usyszaa ochrypy gos Rorgea, lecz nie potrafia rozrni sw. Wtem Shagwell doskoczy do niej i powlk j w tamt stron. Panie, panie piewa, cignc j za nadgarstek to jest asica, ktra zrobia zup! Puszczaj zawoaa Arya, wyszarpujc si mu. Lord przyjrza si jej. Poruszay si tylko jego oczy, ktre byy bardzo jasne, koloru lodu. Ile masz lat, dziecko? Musiaa si chwil zastanowi, eby sobie przypomnie. Dziesi. Dziesi, mj panie poprawi j. Lubisz zwierzta? Niektre. Mj panie. Rozcign usta w bladym umieszku. Ale chyba nie lwy. Ani nie mantykory. Nie wiedziaa, co na to odpowiedzie, nie rzeka wic nic. Powiedzieli mi, e mwi na ciebie asica. Tak nie moe by. Jakie imi nadaa ci matka? Przygryza warg, prbujc wymyli jakie imi. Lommy mwi na ni Kostropaty eb, Sansa uywaa przezwiska Koska Gba, a ludzie ojca zwali j kiedy Arya Wszdobylska, nie sdzia jednak, by lorda usatysfakcjonowao ktre z tych okrele. Nymeria odpowiedziaa. Ale w skrcie mwia na mnie Nan.

 Mw do mnie mj panie, Nan rzek agodnym tonem. Jeste chyba za moda, eby zosta Krwawym Komediantem, i do tego masz nieodpowiedni pe. Boisz si pijawek, dziecko? To tylko pijawki. Mj panie. Mam wraenie, e mj giermek mgby si czego od ciebie nauczy. Czste przystawianie pijawek to sekret dugiego ycia. Czowiek musi si oczyszcza ze zej krwi. Chyba si nadasz. Dopki pozostan w Harrenhal, bdziesz moim podczaszym, Nan. Bdziesz mi usugiwaa przy stole i w moich komnatach. Tym razem ju wiedziaa, e lepiej nie mwi, i wolaaby pracowa w stajniach. Tak jest, twj panie. To znaczy, mj panie. Lord machn doni. Dajcie jej porzdne ubranie rzuci, nie zwracajc si do nikogo w szczeglnoci. I nauczcie j nalewa wino bez rozlewania. Odwrci si i unis rk. Lordzie Hoat, zajmij si tymi chorgwiami na wiey bramnej. Czterech Dzielnych Kompanionw wspio si na mury i cigno z nich lwa Lannisterw oraz czarn mantykor ser Amoryego, zastpujc je obdartym ze skry czowiekiem z Dreadfort oraz wilkorem Starkw. Wieczorem dziewczynka imieniem Nan nalewaa wina Rooseowi Boltonowi i Vargo Hoatowi, ktrzy stali na galerii, przygldajc si, jak Dzielni Kompanioni gnaj przez rodkowy dziedziniec nagiego ser Amoryego Lorcha, ktry baga o zmiowanie, ka i apa swych przeladowcw za nogi. Wreszcie Rorge go puci, a Shagwell wepchn kopniakiem do dou, w ktrym trzymano niedwiedzia. Niedwied jest czarny pomylaa Arya. Tak samo, jak Yoren. Napenia puchar Rooseowi Boltonowi i nie uronia ani kropli.

Daenerys
Dany spodziewaa si, e w tym penym splendoru miecie Dom Niemiertelnych bdzie najwspanialszy ze wszystkich, gdy jednak wysza z palankinu ujrzaa przed sob staroytne, szare ruiny. Byy dugie i niskie, nie byo w nich wie ani okien. Owijay si niczym kamienny w wok gaju drzew o czarnej korze. Z ich granatowych jak inkaust lici produkowano czarodziejski napj, ktry Qartheczycy zwali cieniem wieczoru. W pobliu nie byo adnych innych budynkw. Dach paacu pokryway czarne dachwki. Wiele z nich pko lub odpado, a zaprawa midzy kamieniami bya sucha i osypywaa si. Dany wreszcie zrozumiaa, dlaczego Xaro Xhoan Daxos nazywa ten budynek Paacem Pyu. Nawet Dragona zaniepokoi jego widok. Czarny smok zasycza, a spomidzy jego ostrych zbkw buchn dym.

 Krwi mojej krwi odezwa si po dothracku Jhogo to ze miejsce, mieszkanie duchw i magii. Widzisz, jak wypija blask porannego soca? Chodmy std, by nie wypio i nas. Ser Jorah Mormont stan za nimi. Jak mog mie moc, jeli mieszkaj w czym takim? Wysuchaj mdroci tych, ktrzy najbardziej ci miuj poradzi Xaro Xhoan Daxos, ktry wylegiwa si wewntrz palankinu. Czarnoksinicy to zgorzkniae istoty, ktre jedz py i pij cienie. Nic od nich nie dostaniesz. Nie maj nic do ofiarowania. Aggo dotkn doni swego arakhu. Khaleesi, powiadaj, e wielu wchodzi do Paacu Pyu, lecz tylko nieliczni go opuszczaj. Tak powiadaj zgodzi si Jhogo. Jestemy krwi twojej krwi cign Aggo i poprzysiglimy y i umrze razem z tob. Pozwl nam wej ze sob do tego mrocznego domu, bymy chronili ci przed niebezpieczestwem. W niektrych miejscach nawet khal musi by sam odpara Dany. W takim razie we mnie zaproponowa ser Jorah. Ryzyko... Krlowa Daenerys musi wej sama albo w ogle jej tam nie wpuszcz. Czarnoksinik Pyat Pree wyszed spomidzy drzew. Czy by tam przez cay czas? zastanowia si Dany. A jeli teraz si cofnie, drzwi mdroci zamkn si przed ni na zawsze. Mj statek wycieczkowy nadal na nas czeka zawoa do niej Xaro Xhoan Daxos. Zapomnij o tym szalestwie, najbardziej uparta z krlowych. Mam flecistw, ktrzy uspokoj tw udrczon dusz sodk muzyk i ma dziewczynk, ktrej gos przywoa na twe wargi westchnienia rozkoszy. Ser Jorah Mormont obrzuci magnata handlowego kwanym spojrzeniem. Wasza Mio, pamitaj o Mirri Maz Duur. Pamitam odpara Dany, ktra nagle podja decyzj. Pamitam, e miaa wiedz. A bya tylko maegi. Pyat Pree umiechn si pgbkiem. Dziecko przemawia mdrze niczym starucha. Ujmij me rami i pozwl, bym ci poprowadzi. Nie jestem dzieckiem. Rami jednak uja. Pod czarnymi drzewami byo ciemniej ni si spodziewaa, a droga bya dusza. Cho cieka zdawaa si prowadzi prosto pod drzwi paacu, Pyat Pree wkrtce skrci. Kiedy zapytaa dlaczego, odpowiedzia: Frontowe drzwi wiod do rodka, ale nie ma przez nie wyjcia. Wysuchaj uwanie mych sw, krlowo. Domu Niemiertelnych nie zbudowano dla miertelnikw. Jeli cenisz sw dusz, uwaaj i zrb dokadnie to, co ci powiem.

 Zrobi to, co mi powiesz obiecaa. Po wejciu do rodka znajdziesz si w pokoju, w ktrym bdzie czworo drzwi: te, przez ktre wesza i troje innych. Wybierz drzwi po prawej. Zawsze wybieraj drzwi po prawej. Mog otworzy si przed tob inne, w ktrych ujrzysz wiele niepokojcych rzeczy. Wizje pikne i przeraajce, cuda i okropnoci. Obrazy i dwiki z dni dawno minionych, dni, ktre dopiero nadejd i dni, ktrych nigdy nie byo. Mog do ciebie przemawia mieszkacy i ich sudzy. Moesz im odpowiada albo ich ignorowa, jak zechcesz, ale nie wchod do adnego pokoju, dopki nie dotrzesz do komnaty audiencyjnej. Rozumiem. Gdy ju si znajdziesz w komnacie niemiertelnych, bd cierpliwa. Nasze krtkie ycie znaczy dla nich nie wicej ni uderzenie skrzyde motyla. Suchaj uwanie i wyryj sobie wszystkie sowa w sercu. Kiedy dotarli do drzwi wysokich, owalnych ust wprawionych w cian uksztatowan na podobiestwo ludzkiej twarzy na progu czeka na nich najmniejszy karze, jakiego Dany w yciu widziaa. Siga jej zaledwie do kolan, twarz mia cignit i spiczast, przypominajc zwierzcy pysk, lecz odziany by we wspania fioletowo-niebiesk liberi, a w malekich rowych rczkach trzyma srebrn tac, na ktrej staa smuka krysztaowa szklanka wypeniona gstym, niebieskim pynem: cieniem wieczoru, winem czarnoksinikw. Wypij to poleci Pyat Pree. Czy wargi zrobi mi si sine? Jeden yk otworzy ci tylko uszy i rozproszy zason spowijajc oczy, by moga usysze i ujrze prawdy, ktre zostan ci ukazane. Uniosa naczynie do ust. Pierwszy yk smakowa jak inkaust i zepsute miso. Cho napj by obrzydliwy, kiedy go przekna, miaa wraenie, e oy w jej brzuchu. Jego witki rozrastay si w jej piersi niczym palce ognia owijajce si wok serca. Na jzyku czua smak przypominajcy mid, anyek i mietank, mleko matki i nasienie Droga, czerwone miso, gorc krew i pynne zoto. By jak wszystkie smaki, ktre kiedykolwiek znaa, i jak aden z nich... a potem szklanka bya ju pusta. Teraz moesz wej oznajmi czarnoksinik. Dany postawia naczynie na tacy sugi i wkroczya do rodka. Znalaza si w kamiennej sieni, gdzie byo czworo drzwi, po jednych na kadej ze cian. Bez chwili wahania ruszya ku tym po prawej stronie. Kiedy je otworzya, znalaza si w kolejnym maym przedpokoju o czterech drzwiach. Jestem w obecnoci czarw. Czwarty pokj by owalny, nie kwadratowy, a cian nie wzniesiono z kamienia, lecz z toczonego przez robactwo drewna. Liczba drzwi wzrosa do szeciu. Dany wybraa pooone najbardziej na prawo i wesza do dugiego, ciemnego korytarza o wysokim suficie. W jego praw cian zatknito szereg kopccych, lnicych pomaraczowym wiatem pochodni.

Drzwi jednak byy tylko po lewej stronie. Drogon rozpostar dugie, czarne skrzyda, mcc nimi nieruchome powietrze. Wzbi si do lotu i przefrun dwadziecia stp, nim run na ziemi z haniebnym oskotem. Dany ruszya za nim. Zniszczony przez ple dywan pod jej stopami mia ongi wspaniae kolory. W tkaninie dao si dostrzec zote spirale, lnice jeszcze wrd wyblakej szaroci i ctkowanej zieleni. To, co pozostao, tumio jej kroki, co nie byo w peni korzystne. Syszaa w cianach jakie dwiki, ciche skrobanie i chrobot, ktre nasuny jej myl o szczurach. Drogon rwnie to usysza. ledzi dwiki ruchami gowy, a gdy ucichy, wyda z siebie gniewny krzyk. Za niektrymi drzwiami sycha byo inne odgosy, jeszcze bardziej niepokojce. Jedne z nich dray z oskotem, jakby kto prbowa je wyway. Zza drugich dobiegay nieharmonijne piski, od ktrych smok zamacha jak szalony ogonem z boku na bok. Dany przypieszya kroku. Nie wszystkie drzwi byy zamknite. Nie bd patrze powtarzaa sobie, pokusa okazaa si jednak zbyt silna. W jednym pokoju pikna kobieta leaa naga na pododze i obazio j czterech malekich ludzikw. Mieli spiczaste, szczurze twarzyczki oraz malekie, rowe rczki, tak jak suga, ktry poda jej szklank cienia wieczoru. Jeden z nich porusza biodrami, wcinity midzy jej uda. Drugi rozszarpywa piersi, tarmoszc sutk wilgotnymi czerwonymi ustami, gryzc j i ujc. Dalej natrafia na uczt trupw. Okrutnie pomordowani ucztujcy leeli na poprzewracanych krzesach i porbanych na kawaki stoach w kauach krzepncej krwi. Niektrzy z nich stracili koczyny, a nawet gowy. Odrbane donie ciskay zakrwawione puchary, drewniane yki, pieczony drb i pitki chleba. Na tronie nad nimi siedzia trup z gow wilka. Na gowie mia elazn koron, a w jednej rce dziery barani nog, tak jak krl mgby trzyma bero. Jego oczy ledziy Dany z wyrazem niemego bagania. Ucieka od niego, lecz tylko do nastpnych otwartych drzwi. Znam ten pokj pomylaa. Pamitaa te potne, drewniane belki i zdobice je rzebione zwierzce oblicza. A za oknem roso cytrynowe drzewo! Na ten widok serce zabolao j z tsknoty. To dom z czerwonymi drzwiami, dom w Braavos. Gdy tylko przemkna jej przez gow ta myl, do pokoju wszed stary ser Willem, wsparty ciko na lasce. Tu jeste, maa ksiniczko rzek grubym, serdecznym gosem. Chod mwi chod, pani, jeste ju w domu, jeste bezpieczna. Wycign do niej wielk, pomarszczon do, mikk jak stara skra. Dany pragna j uj i ucaowa, pragna tego mocniej ni czegokolwiek w yciu. Jej stopa poruszya si naprzd. Nagle jednak Dany pomylaa: On nie yje, nie yje, sodki, stary niedwied umar ju dawno temu. Odwrcia si i umkna. Dugi korytarz cign si, cign i cign. Po lewej stronie miaa niekoczce si szeregi drzwi, a po prawej jedynie pochodnie. Mijaa tyle drzwi, e nie potrafia ich zliczy:

zamknitych i otwartych, drewnianych i elaznych, rzebionych i gadkich, drzwi ze sznurkami, z zamkami i z koatkami. Drogon smaga jej plecy ogonem, zmuszajc j do biegu, a wreszcie Dany zabrako si w nogach. W kocu po jej lewej stronie ukazay si ogromne drzwi z brzu, wiksze od pozostaych. Gdy podesza blisko, otworzyy si i musiaa si zatrzyma, by zajrze do rodka. Krya si za nimi ogromna komnata o kamiennych murach, najwiksza, jak w yciu widziaa. Z jej cian spoglday na ni czaszki martwych smokw. Na wysokim tronie penym elaznych ostrzy siedzia bogato odziany starzec o ciemnych oczach i dugich, srebrnosiwych wosach. Niech zostanie krlem zwglonych koci i pieczonego misa rzek do stojcego poniej mczyzny. Niech zostanie krlem popiow. Drogon wrzasn gono, a jego pazurki przebiy jedwab i skr, lecz krl na tronie nic nie usysza i Dany ruszya dalej. Viserys pomylaa, gdy przystana po raz kolejny, lecz kiedy przyjrzaa si uwaniej, przekonaa si, e bya w bdzie. Nieznajomy mia wosy jej brata, by jednak wyszy, a jego oczy nie byy liliowe, lecz miay barw ciemnego indygo. Aegon powiedzia do kobiety, ktra leaa w wielkim, drewnianym ou, karmic piersi noworodka. Jakie imi mogoby by lepsze dla krla? Czy uoysz dla niego pie? zapytaa. On ju ma pie odpar mczyzna. Jest ksiciem, ktrego obiecano, a jego pie to pie lodu i ognia. Gdy to powiedzia, unis wzrok i spojrza w oczy Dany. Wydawao si, e j zobaczy, chocia staa za drzwiami. Potrzebne jest jeszcze jedno rzek, nie wiedziaa do niej, czy do kobiety lecej na ou. Smok ma trzy gowy. Podszed do aweczki w oknie wykuszowym, wzi w rk harf i przebieg lekko palcami po srebrzystych strunach. Pokj wypeni sodki smutek. Mczyzna, jego ona i dziecko rozwiali si niczym poranna mga i tylko muzyka trwaa w powietrzu jeszcze chwil, towarzyszc Dany w dalszej drodze. Wydawao si jej, e sza jeszcze ca godzin, nim dugi korytarz zakoczy si nagle stromymi, kamiennymi schodami, ktre zbiegay w ciemno. Wszystkie drzwi, ktre mijaa otwarte i zamknite byy po lewej stronie. Dany obejrzaa si za siebie i z nagym dreniem strachu zdaa sobie spraw, e pochodnie gasn. Palio si ich jeszcze moe ze dwadziecia. Najwyej trzydzieci. Na jej oczach zgasa nastpna i ciemno posuna si kawaek w gb korytarza, zbliajc si do niej. Gdy si wsuchaa, wydao si jej, e zblia si te co innego, co wlecze si powoli, szurajc po wyblakym dywanie. Ogarna j groza. Nie moga zawrci i baa si tu zosta, jak jednak moga i dalej? Po jej prawej stronie nie byo drzwi, a schody wiody w d, nie w gr. Gdy tak staa, pogrona w zamyleniu, zgasa kolejna pochodnia, a dwiki stay si nieco goniejsze. Drogon wysun dug szyj i otworzy paszcz, wydajc z siebie

przenikliwy wrzask. Spomidzy jego zbw buchna para. On rwnie to syszy. Dany znowu zwrcia si ku gadkiej cianie, nic tam jednak nie zobaczya. Czy to moliwe, e s tu gdzie ukryte drzwi, ktrych nie widz? Zgasa kolejna pochodnia. Mwi, e mam wybiera pierwsze drzwi po prawej. Zawsze pierwsze po prawej. Pierwsze drzwi po prawej... To ostatnie drzwi po lewej! zrozumiaa nagle. Wbiega w nie. Za nimi znajdowa si kolejny may pokoik z czworgiem drzwi. Wesza w prawe i w prawe, i w prawe, i w prawe, i w prawe, i w prawe, i w prawe, a wreszcie zakrcio si jej w gowie i stracia dech w piersiach. Kiedy si zatrzymaa, bya w kolejnej wilgotnej kamiennej komorze... lecz tym razem drzwi naprzeciw niej byy okrge, uformowane na ksztat otwartych ust. Za nimi ujrzaa Pyata Pree, ktry sta na trawie pod drzewami. Czy to moliwe, e niemiertelni skoczyli z tob tak szybko? zapyta z niedowierzaniem na jej widok. Tak szybko? powtrzya zdezorientowana. Szam cae godziny i wci ich nie znalazam. Wybraa niewaciwe drzwi. Chod, zaprowadz ci. Pyat Pree wycign rk. Dany zawahaa si. Po jej prawej stronie byy drzwi, cigle zamknite. Nie tdy droga oznajmi stanowczo Pyat Pree. Jego sine usta wykrzywiy si w wyrazie dezaprobaty. Niemiertelni nie bd czekali wiecznie. Nasze krtkie ycie znaczy dla nich nie wicej ni uderzenie skrzyde motyla przypomniaa sobie Dany. Uparte dziecko. Zabdzisz i nikt nigdy ci nie odnajdzie. Odwrcia si od niego, ruszajc ku drzwiom po prawej. Nie wrzasn Pyat. Nie, do mnie, chod do mnie, do mnieeeeeee. Jego twarz zapada si, zmieniajc si w co bladego, przypominajcego robaka. Dany zostawia go za sob i wesza na schody. Ruszya w gr i wkrtce rozbolay j nogi. Przypomniaa sobie, e w Domu Niemiertelnych nie widziaa adnych wie. Wreszcie schody si skoczyy. Po jej prawej stronie otworzyy si potne drewniane drzwi. Wykonano je z hebanu i czardrewna. Czarne i biae plamy tworzyy dziwne, przeplatajce si spirale. Byy bardzo pikne, lecz z jakiego powodu rwnie przeraajce. Krew smoka nie moe si ba pomylaa. Odmwia krtk modlitw, proszc Wojownika o odwag, a dothrackiego boga koni o si. Ruszya przed siebie. Za drzwiami znajdowaa si wielka sala, pena wspaniaych czarodziejw. Niektrzy mieli na sobie wystawne szaty z gronostajowego futra, rubinowego aksamitu i zotogowiu. Inni woleli zdobne zbroje wysadzane klejnotami albo wysokie, spiczaste kapelusze upstrzone gwiazdami. Byy wrd nich rwnie kobiety, przystrojone w nadzwyczaj pikne suknie.

Przez okna z barwionego szka do rodka wpaday snopy sonecznego blasku, a powietrze wypeniaa najpikniejsza muzyka, jak w yciu syszaa. Mczyzna o krlewskim wygldzie, odziany w bogate szaty, podnis si z umiechem na jej widok. Daenerys z rodu Targaryenw, witaj. Chod spoy z nami jado wiecznoci. Jestemy niemiertelnymi z Qarthu. Czekalimy na ciebie dugo odezwaa si siedzca obok niego kobieta, obleczona w rowe i srebrne szaty. Pier, odsonita na qarthesk mod, bya tak nieskazitelna, jak to tylko moliwe. Wiedzielimy, e do nas przyjdziesz oznajmi krl-czarodziej. Wiedzielimy o tym ju przed tysicem lat i cay ten czas czekalimy na ciebie. Wysalimy komet, by wskazaa ci drog. Mamy wiedz, ktr si z tob podzielimy oznajmi wojownik w lnicej szmaragdowej zbroi. I magiczn bro, ktr ci damy. Przesza wszelkie prby. Usid teraz z nami, a odpowiemy na wszystkie twe pytania. Postpia krok naprzd, lecz nagle Drogon zerwa si z jej ramienia, wyldowa na szczycie drzwi z hebanu i czardrewna, przycupn tam i zacz gry rzebion framug. Samowolna bestia rozemia si mody, przystojny mczyzna. Czy mamy ci nauczy sekretnej mowy smoczego rodzaju? Chod, chod. Ogarny j wtpliwoci. Wielkie wrota byy tak cikie, e musiaa pcha je z caej siy, by si przesuny. Wreszcie jednak ustpiy. Za nimi kryy si inne drzwi. Wykonano je ze starego, szarego drewna, upicego si i pozbawionego ozdb... znajdoway si jednak na prawo od tych, przez ktre wesza. Czarodzieje przywoywali j gosami sodszymi ni pie. Ucieka od nich, a Dragon sfrun do niej. Wesza przez wskie drzwi do pogronej w pmroku komnaty. Prawie cae pomieszczenie wypenia dugi, kamienny st. Nad nim unosio si ludzkie serce, rozdte i sine od zgnilizny, lecz nadal ywe. Jego bicie byo niskim, majestatycznym dudnieniem, a kademu uderzeniu towarzyszy rozbysk wiata barwy indygo. Siedzce za stoem postacie byy nie wicej ni bkitnymi cieniami. Gdy Dany podesza do pustego krzesa ustawionego na honorowym miejscu, nie poruszyy si, nie odezway, ani nie zwrciy w jej stron. Nie byo sycha adnego dwiku oprcz powolnego, niskiego dudnienia gnijcego serca. ...matko smokw... rozleg si gos, czciowo szept, a czciowo jk...smokw... smokw... smokw... powtrzyy echem inne gosy. Niektre byy mskie, a inne eskie. Jeden brzmia jak gos dziecka. Blask unoszcego si nad stoem serca oscylowa midzy pmrokiem a ciemnoci. Trudno byo zdoby si na to, by przemwi, przypomnie sobie sowa, ktrych tak pilnie si uczya.

 Jestem Daenerys Zrodzona w Burzy z rodu Targaryenw, krlowa Siedmiu Krlestw Westeros. Czy mnie sysz? Dlaczego nic nie mwi? Usiada, skadajc rce na kolanach. Posucie mi rad i wesprzyjcie mnie mdroci tych, ktrzy zwyciyli mier. W mroku koloru indygo dostrzegaa zasuszon twarz niemiertelnego, ktry zasiada po jej prawej stronie, niewiarygodnie starego mczyzny, pomarszczonego i pozbawionego wosw. Jego ciao miao intensywnie fioletowoniebiesk barw, a wargi i paznokcie byy jeszcze bardziej niebieskie, tak ciemne, e niemal czarne. Nawet biaka oczu mia granatowe. Wpatrywa si niewidzcym wzrokiem w zgrzybia kobiet, ktra siedziaa po przeciwnej stronie stou. Jej jasna, jedwabna suknia zgnia na ciele. Jedn wyschnit pier odsonia sobie na qarthesk mod, a spiczasta niebieska sutka, bya twarda niczym wygarbowana skra. Ona nie oddycha. Dany wsuchaa si w cisz. aden z nich nie oddycha. Nie ruszaj si, a te ich oczy nic nie widz. Czy to moliwe, e niemiertelni s martwi? Odpowiedzi by szept delikatny jak tupot mysich apek... yjemy... tyjemy... yjemy... zabrzmia. Doczyy do niego inne, niezliczone szepty... i wiemy... wiemy... wiemy... wiemy... Przyszam tu po dar prawdy oznajmia Dany. To, co widziaam w dugim korytarzu... czy to byy prawdziwe wizje, czy kamstwa? Przeszo czy przyszo? I co to wszystko znaczy? ... ksztat cieni... dni, ktre jeszcze nie nadeszy... wypij z pucharu lodu... wypij z pucharu ognia... matko smokw... dzieci trojga... Trojga? zapytaa zdziwiona. ...trzy gowy ma smok... zaklekota widmowy chr pod jej czaszk, cho nikt nie poruszy ustami, a nieruchomego, bkitnego powietrza nie zmci aden oddech...matko smokw... dzieci burzy... Szepty przerodziy si w szalon pie... trzy ognie musisz zapali... jeden dla ycia i jeden dla mierci i jeden dla mioci... jej serce bio w jednym rytmie z tym, ktre unosio si przed ni, sine i zgnie... na trzech wierzchowcach musisz pojecha... na jednym do oa i na jednym do strachu i na jednym do mioci... Zdaa sobie spraw, e gosy przybieraj na sile. Wydawao si, e jej serce, a nawet oddech zwalniaj... Trzy zdrady ci spotkaj... jedna za krew i jedna za zoto i jedna z mioci... Nie... Jej gos by nie wicej ni szeptem, prawie tak samo sabym jak ich gosy. Nie rozumiem powtrzya goniej. Dlaczego tak trudno byo tu mwi? Pomcie mi. Pokacie. ...pommy jej... zadrwiy szepty... pokamy... W mroku zawiroway widma, obrazy barwy indygo. Viserys krzycza, gdy pynne zoto spywao mu po policzkach i wypeniao usta. Wysoki lord o miedzianej skrze i srebrnozotych wosach sta pod sztandarem z poncym ogierem, a za plecami mia ogarnite poarem miasto. Rubiny tryskay niczym kropelki krwi z piersi umierajcego ksicia, ktry pad na kolana w wodzie i w ostatnim tchnieniu wypowiedzia imi kobiety... matko

smokw... crko mierci... Czerwony miecz jarzy si blaskiem zachodzcego soca w doni niebieskookiego krla, ktry nie rzuca cienia. Smok z ptna chwia si na tyczkach pord wiwatujcego tumu. Z dymicej wiey wzbia si do lotu wielka kamienna bestia ziejca widmowym ogniem... matko smokw, zabjczyni kamstw... Jej Srebrzysta truchtaa po trawie w stron mrocznego strumienia pod niebem jak morze gwiazd. Na dziobie statku sta trup. Oczy w martwej twarzy gorzay, a szare usta rozcigay si w smutnym umiechu. Ze szczeliny w lodowej cianie wyrasta niebieski kwiat, ktry wypenia powietrze sodycz... matko smokw, oblubienico ognia... Wizje nadchodziy coraz szybciej, jedna po drugiej, a wreszcie odniosa wraenie, e samo powietrze oyo. W namiocie wiroway i taczyy cienie, bezkostne i straszliwe. Maa dziewczynka biega boso w stron wielkiego domu o czerwonych drzwiach. Mirri Maz Duur wrzeszczaa w pomieniach, a z jej czoa wypada smok. Srebrzysty ko cign za sob nagie, zakrwawione zwoki mczyzny. Przez traw wysz od wojownika bieg biay lew. Pod Matk Gr, z wielkiego jeziora wychodzi szereg nagich staruch, ktre klkay przed ni, dygoczc z zimna, i pochylay siwe gowy. Dziesi tysicy niewolnikw unosio okrwawione donie, gdy przemykaa obok nich na Srebrzystej z szybkoci wichru. Matko! krzyczeli. Matko, matko! Wycigali do niej rce, dotykali jej, szarpali j za paszcz, za obrbek sukni, stop, nog, pier. Pragnli jej, potrzebowali jej ognia, jej ycia. Dany westchna i otworzya ramiona, by si im odda... Wtem wok jej gowy zaopotay czarne skrzyda, a powietrze barwy indygo przeszy wrzask furii. Wizje znikny nagle, brutalnie przerwane, i westchnienie Dany przeszo w krzyk grozy. Zewszd otaczali j niemiertelni, sini i zimni, szeptali i wycigali ku niej rce, cignli, gaskali i szarpali jej ubranie, dotykali jej suchymi, zimnymi domi, oplatali palce jej wosami. Sia odpyna z jej koczyn. Nie moga si poruszy. Nawet jej serce przestao bi. Poczua na nagiej piersi do, ktra skubaa jej sutk. Zby odnalazy mikk skr jej garda. Jednego z oczu dotkny usta, ktre lizay, ssay, gryzy... I nagle indygo przeszo w oran, a szepty stay si krzykami. Serce walio jej jak optane, donie i usta znikny, jej skr zalaa fala ciepa i Dany zamrugaa, olepiona niespodziewanym arem. Smok przycupn nad ni, rozpocierajc czarne skrzyda i rozszarpywa straszliwe ciemne serce, rozrzucajc wok strzpki gnijcego misa. Potem uderzy gow naprzd, a z jego otwartej paszczy trysn ogie, jasny i gorcy. Usyszaa wrzaski poncych niemiertelnych, ich wysokie, sabe gosy krzyczce w od dawna martwych jzykach. Ich ciao byo jak kruszcy si pergamin, a koci przypominay suche drewno nasczone ojem. Gdy trawiy ich pomienie, taczyli, chwiali si na nogach, wili, wirowali i wysoko unosili ponce donie o palcach jasnych jak pochodnie. Dany podniosa si i przepchna midzy nimi. Byli tylko martwymi skorupami, lekkimi jak pirko, i padali od jej dotyku. Gdy dotara do drzwi, pon ju cay pokj.

 Drogon! zawoaa i pofrun do niej przez ogie. Wysza na zewntrz i znalaza si w dugim, krtym korytarzu, owietlonym padajcym zza jej plecw pomaraczowym blaskiem. Pobiega przed siebie, szukajc drzwi, po prawej stronie albo po lewej, jakichkolwiek drzwi. Nie znalaza jednak nic poza krtymi, kamiennymi cianami oraz podog, ktra zdawaa si wi powoli pod jej stopami, jakby chciaa j zbi z ng. Nie pozwolia na to. Przypieszya jeszcze kroku, a wreszcie ujrzaa przed sob wyjcie, ktre przypominao otwarte usta. Gdy wypada w soce, potkna si, olepiona jaskrawym blaskiem. Pyat Pree mamrota co w jakim nieznanym jzyku, przeskakujc z nogi na nog. Gdy spojrzaa za siebie, zobaczya cienkie smuki dymu wydostajce si ze szczelin w staroytnych kamiennych murach Paacu Pyu oraz z luk midzy czarnymi dachwkami. Wykrzykujc przeklestwa, Pyat Pree wycign n i ruszy ku niej tanecznym krokiem. Drogon run wprost na jego twarz. Nagle usyszaa gony trzask bicza Jhoga. aden dwik nigdy nie brzmia dla niej rwnie sodko. N pomkn w powietrze i w chwil pniej Rakharo obali Pyata na ziemi. Ser Jorah Mormont uklk obok Dany w chodnej, zielonej trawie i obj j ramieniem.

Tyrion
Jeli gupio zginiesz, nakarmi twym ciaem kozice zagrozi Tyrion, gdy pierwsza grupa Kamiennych Wron odbia od nabrzea. Shagga wybuchn miechem. Pmczyzna nie ma ani jednej kozicy. Znajd kilka specjalnie dla ciebie. Wstawa wit i na powierzchni rzeki migotay blade zmarszczki wiata, rozbijajce si o pale i formujce si na nowo, gdy prom ju przepyn. Timett przed dwoma dniami zabra swych Spalonych do krlewskiego lasu. Wczoraj w drog ruszyli Ksiycowi Bracia i Czarne Uszy, a dzisiaj Kamienne Wrony. Cokolwiek zrobicie, nie prbujcie wdawa si w bitw ostrzeg ich Tyrion. Atakujcie obozy i tabory, urzdzajcie zasadzki na zwiadowcw i wieszajcie ich na drzewach przed maszerujc armi, a potem zachodcie j od tylu, eby wyrzyna maruderw. Chc, ebycie atakowali noc, tak czsto i niespodziewanie, a bd si bali spa... Shagga pooy do na czubku jego gowy. Wszystkiego tego nauczyem si od Dolfa, syna Holgera, nim jeszcze wyrosa mi broda. Tak wanie toczy si wojny w Grach Ksiycowych.

 Krlewski las to nie Gry Ksiycowe, a wy nie bdziecie walczy z Mlecznymi Wami i Malowanymi Psami. Suchajcie przewodnikw, ktrych wam dam. Znaj ten las tak samo, jak wy swoje gry. Korzystajcie z ich rad, a dobrze na tym wyjdziecie. Shagga bdzie sucha pieszczoszkw Pmczyzny obieca z powag klanowy wojownik. Potem nadszed czas, by wprowadzi sw szkapin na prom. Tyrion przyglda si, jak odbijaj od brzegu i, posikujc si tyczk, wypywaj na rodek Czarnego Nurtu. Gdy Shagga znikn w porannej mgle, Tyrion poczu dziwny ucisk w odku. Bez swoich dzikusw czu si nagi. Nadal jednak mia najemnikw Bronna. Byo ich ju blisko omiuset, lecz najemnicy synli z niestaoci. Zrobi, co tylko mg, by kupi sobie ich lojalno, obieca nawet Bronnowi i dwunastu jego najlepszym ludziom, e po zwycistwie dostan ziemie i tytuy rycerskie. Pili jego wino, miali si z jego artw i mwili na siebie ser, a zaczli si chwia na nogach... wszyscy poza samym Bronnem, ktry rozcign tylko usta w swym pospnym, bezczelnym umiechu i powiedzia: S gotowi zabi za tytu rycerski, ale niech ci si nie zdaje, e za niego zgin. Tyrion nie mia podobnych zudze. Zote paszcze byy niemal tak samo niepewne. Stra Miejska dziki Cersei liczya sobie sze tysicy ludzi, lecz najwyej na jednej czwartej z nich mona byo polega. Prawdziwych zdrajcw mamy niewielu, ale troch ich jest. Nawet twj Pajk nie zdoa wyowi wszystkich ostrzeg go Bywater. Przyjlimy jednak setki ludzi bardziej zielonych ni wiosenna trawa, ktrzy zacignli si dla chleba i ale, a take bezpieczestwa. Nikt nie chce uchodzi za tchrza w oczach swych towarzyszy, dlatego na pocztku, gdy zabrzmi rogi i zaopocz chorgwie, bd walczyli w miar dzielnie. Ale jeli zacznie si wydawa, e przegrywamy, zaami si i to w pokazowy sposb. Za pierwszym, kto rzuci wczni i ucieknie, zaraz pody tysic nastpnych. W Stray Miejskiej byli te dowiadczeni ludzie, dwa tysice tych, ktrych przyj jeszcze Robert, nie Cersei. Niemniej nawet ci... lord Tywin Lannister lubi mawia, e miejski stranik nie jest prawdziwym onierzem. Rycerzy, giermkw i zbrojnych Tyrion mia nie wicej ni trzystu. Wkrtce bdzie musia sprawdzi prawdziwo innego z powiedze ojca, tego, e jeden czowiek na murze jest wart dziesiciu na dole. Bronn z eskort czeka na niego u wejcia na molo, pord tumu ebrakw, przechadzajcych si leniwie dziwek i krzyczcych gono handlarek ryb. Te ostatnie zarabiay wicej ni wszyscy pozostali razem wzici. Wok beczek i straganw toczyli si klienci targujcy si o pobrzeki, mae i rzeczne szczupaki. Do miasta nie napywaa adna inna ywno, ceny ryb byy wic dziesiciokrotnie wysze ni przed wojn i nadal rosy. Ci, ktrzy mieli pienidze, co rano i co wieczr przychodzili nad rzek w nadziei, e przynios do domu wgorza albo garnek czerwonych krabw. Ci, ktrzy nie mieli pienidzy, przemykali si midzy straganami, prbujc co ukra, albo stali pod murami, chudzi i zrozpaczeni.

Zote paszcze utoroway mu drog przez cib, odpychajc ludzi na boki drzewcami wczni. Tyrion stara si ignorowa mamrotane przeklestwa. Nad tumem pofruna ryba, zgnia i oliza. Wyldowaa u jego stp i rozprysa si na kawaki. Przeszed nad ni ostronie i wspi si na siodo. Dzieci z wydtymi brzuszkami wday si ju w walk o cuchnce ochapy. Usadowi si w siodle i spojrza z gry na brzeg rzeki. W porannym powietrzu nis si dwik motw pracujcych na Botnistej Bramie cieli, ktrzy ustawiali na murach drewniane belki. Praca sza im sprawnie. Znacznie mniej zadowolony by z widoku prowizorycznych konstrukcji, ktrym pozwolono wyrosn za nabrzeem. Budki z ywnoci, garkuchnie, magazyny, stragany, piwiarnie i burdele, w ktrych rozkaday nogi najtasze kurwy wszystko to przyczepio si do murw miejskich niczym pkle do kaduba statku. To bdzie musiao znikn. Kady budyneczek. W obecnej sytuacji Stannis nie potrzebowaby waciwie drabin, by wspi si na mury. Przywoa Bronna. Zbierz stu ludzi i spalcie wszystko, co stoi midzy brzegiem a miejskimi murami. Pomacha krtkimi palcami, wskazujc na ca nadrzeczn ndz. Nie chc tego wszystkiego tu widzie, jasne? Czarnowosy najemnik odwrci gow, zastanawiajc si nad zleconym zadaniem. Wacicielom to si nie spodoba. Nie liczyem na to. Niech bdzie i tak. Bd mieli jeszcze jeden powd, by przeklina zego, podobnego do mapy demona. Niektrzy mog walczy. Dopilnuj, eby przegrali. A co mam zrobi z tymi, ktrzy tu mieszkaj? Daj im czas na usunicie dobytku, a potem ka si wynosi. Postaraj si nikogo nie zabi. Nie s naszymi wrogami. I skocz z tym gwaceniem! We swych ludzi w karby, do cholery! S najemnikami, nie septonami sprzeciwi si Bronn. Nastpnym razem powiesz mi, e chcesz, by byli trzewi. To te by nie zaszkodzio. Tyrion aowa, e nie moe z rwn atwoci dwukrotnie podwyszy i trzykrotnie pogrubi miejskich murw. Mogo to zreszt nie mie znaczenia. Grube mury i wysokie wiee nie uratoway Koca Burzy, Harrenhal ani nawet Winterfell. Przypomnia sobie Winterfell takie, jakim ostatnio je widzia. Nie byo tak groteskowo wielkie jak Harrenhal ani nie wydawao si tak potne i niezdobyte jak Koniec Burzy, w jego murach krya si jednak wielka moc i czowiek mia poczucie, e moe si za nimi czu bezpiecznie. Wiadomo o upadku zamku bya dla niego straszliwym szokiem.

 Bogowie jedn rk daj, a drug odbieraj mrukn pod nosem, gdy dowiedzia si o tym od Varysa. Dali Starkom Harrenhal, ale zabrali Winterfell. Koszmarna zamiana. Z pewnoci powinien si radowa. Robb Stark bdzie teraz musia zawrci na pnoc. Jeli nie potrafi nawet obroni wasnego domu, nie mg zwa si krlem. Oznaczao to ratunek dla zachodu, dla rodu Lannisterw, ale mimo to... Tyrion tylko niejasno pamita Theona Greyjoya, ktrego pozna, gdy przebywa ze Starkami. Zarozumiay smarkacz, wiecznie umiechnity i biegle wadajcy ukiem. Trudno go byo sobie wyobrazi jako lorda Winterfell. Lordem Winterfell zawsze bdzie Stark. Przypomnia sobie tamtejszy boy gaj: wysokie drzewa stranicze zakute w zbroj szarozielonych szpilek, potne dby, gogi, jesiony i sosny, a porodku drzewo serce jasny olbrzym przybyy tu z gbi czasu. Czu niemal zapach tego miejsca, pospn wo ziemi i stuleci. Przypomnia sobie, jak ciemno byo w owym lesie, nawet za dnia. Ten gaj by Winterfell. By pnoc. Nigdzie nie czuem si tak obcy, tak niepodany, jak tam. Zastanawia si, czy Greyjoyowie rwnie to poczuj. Zamek mg do nich nalee, ale nigdy ten boy gaj. Ani za rok, ani za dziesi lat, ani za pidziesit. Tyrion Lannister ruszy stpa w stron Botnistej Bramy. Winterfell nic dla ciebie nie znaczy powtarza sobie. Ciesz si, e upado i pilnuj wasnych murw. Brama bya otwarta. Za ni stay trzy wielkie trebusze, ustawione obok siebie na placu targowym. Wycigay szyje nad murami niczym trzy gigantyczne ptaki. Ich ramiona wykonano z pni starych dbw, wzmocnionych elaznymi okuciami, by si nie rozszczepiay. Zote paszcze przezway machiny Trzema Kurwami, gdy miay zgotowa lordowi Stannisowi namitne powitanie. Na to przynajmniej liczymy. Wbi pity w koski bok i ruszy kusem przez Botnist Bram, niesiony ludzk fal. Gdy ju zostawi za sob Kurwy, ciba przerzedzia si i wok niego pojawia si wolna przestrze. Powrt do Czerwonej Twierdzy oby si bez komplikacji, lecz w Wiey Namiestnika Tyrion zasta tuzin rozsierdzonych kapitanw statkw kupieckich, ktrzy czekali w komnacie audiencyjnej, by zaprotestowa przeciw konfiskacie swych jednostek. Przeprosi ich szczerze i obieca po wojnie wypaci rekompensat. Zbytnio ich to nie pocieszyo. A co mamy zrobi, jeli przegracie, panie? zapyta eglarz z Braavos. Zwrcie si o rekompensat do krla Stannisa. Gdy wreszcie si ich pozby, biy ju dzwony i wiedzia, e spni si na uroczysto mianowania. Pokona dziedziniec niemal biegiem i wcisn si do zatoczonego zamkowego septu w tej samej chwili, gdy Joffrey zakada biae jedwabne paszcze dwm nowym czonkom Gwardii Krlewskiej. Rytua wymaga, by wszyscy stali, Tyrion nie widzia wic nic poza murem dworskich tykw. Z drugiej strony, gdy nowy wielki septon kae ju zoy obu rycerzom uroczyste przysigi i namaci ich w imi Siedmiu, bdzie mg wyj jako pierwszy.

Cieszy si, e jego siostra na miejsce zabitego Prestona Greenfielda wybraa ser Balona Swanna. Swannowie byli lordami z Pogranicza, dumnymi, potnymi i ostronymi. Lord Gulian Swann pozosta w swym zamku, tumaczc si chorob i nie bra udziau w wojnie, lecz jego starszy syn walczy u boku Renlyego, a teraz Stannisa, natomiast modszy, Balon, suy w Krlewskiej Przystani. Tyrion podejrzewa, e gdyby lord Gulian mia trzeciego syna, wysaby go do Robba Starka. Nie byo to moe zbyt honorowe zachowanie, wiadczyo jednak o zdrowym rozsdku. Bez wzgldu na to, kto zasidzie na elaznym Tronie, Swannowie zamierzali przetrwa. Mody ser Balon nie tylko by wysoko urodzony, lecz rwnie nie brakowao mu odwagi, zna dworskie maniery i biegle wada broni. Dobrze sobie radzi z kopi, jeszcze lepiej z morgenszternem, a znakomicie z ukiem. Bdzie peni sub dzielnie i z honorem. Niestety, Tyrion nie mg tego samego powiedzie o drugim kandydacie wybranym przez Cersei. Ser Osmund Kettleblack wyglda gronie. Mia sze stp i sze cali wzrostu i skada si niemal wycznie z mini i cigien, a haczykowaty nos, krzaczaste brwi i opatowata, brzowa broda nadaway jego obliczu dziki wygld, pod warunkiem, e si nie umiecha. By czowiekiem nisko urodzonym, nie wicej ni wdrownym rycerzem, i jako taki by cakowicie zaleny od Cersei. Z pewnoci dlatego wanie go wybraa. Ser Osmund jest tak samo wierny, jak i odwany zapewnia Joffreya, zgaszajc t kandydatur. Byo to, niestety, prawd. Dobry ser Osmund sprzedawa tajemnice Cersei Bronnowi ju od dnia, gdy wstpi na jej sub. Tego jednak Tyrion nie mg jej powiedzie. Doszed do wniosku, e nie powinien si uskara. Mianowanie ser Osmunda dao mu dodatkowe ucho w pobliu krla i to takie, o ktrym jego siostra nic nie wiedziaa. Zreszt nawet gdyby ser Osmund okaza si cakowitym tchrzem, nie mgby by gorszy od ser Borosa Blounta, ktry obecnie rezydowa w lochu w Rosby. Ser Boros eskortowa Tommena i lorda Gylesa i gdy zaskoczy go ser Jacelyn Bywater ze swymi zotymi paszczami, wyda im swych podopiecznych ze skwapliwoci, ktra rozwcieczyaby starego ser Barristana Selmyego tak samo, jak rozwcieczya Cersei. Rycerz z Gwardii Krlewskiej powinien odda ycie w obronie suwerena i jego rodziny. Siostra Tyriona zadaa od Joffreya, by pozbawi Blounta biaego paszcza za tchrzostwo i zdrad. A teraz zastpia go rwnie mao wartym czowiekiem. Modlitwy, przysigi i namaszczanie zajy wiksz cz ranka. Tyriona wkrtce rozbolay nogi. Przestpowa niespokojnie z jednej na drug. Zobaczy, e lady Tanda stoi kilka szeregw przed nim, lecz crka jej nie towarzyszy. Mia troch nadziei, e ujrzy przelotnie Shae. Varys zapewnia go, e wszystko z ni w porzdku, wolaby jednak przekona si o tym sam. Lepiej by przyboczn ni kucht stwierdzia dziewczyna, gdy Tyrion zaznajomi j z planem eunucha. Czy mog zabra ze sob pas ze srebrnych kwiatw i zoty konierz z

czarnymi diamentami, tymi, o ktrych mwie, e wygldaj jak moje oczy? Nie bd ich nosia, jeli powiesz, e nie powinnam. Mimo e Tyrion bardzo nie chcia jej rozczarowa, musia zauway, e cho lady Tanda nie jest bynajmniej bystr kobiet, nawet ona mogaby si zainteresowa, dlaczego przyboczna jej crki ma wicej biuterii ni jej crka. Wybierz sobie dwie albo trzy suknie, nie wicej rozkaza. Z dobrej weny. adnych jedwabi, brokatw czy futer. Reszta bdzie na ciebie czekaa w moich komnatach, kiedy mnie odwiedzisz. Shae nie bya zadowolona z takiej odpowiedzi, przynajmniej jednak nic jej nie grozio. Gdy inwestytura dobiega wreszcie koca, Joffrey opuci sept, idc midzy ser Balonem a ser Osmundem, ktrzy mieli na sobie nowe biae paszcze. Tyrion zosta jeszcze chwil, by pomwi z nowym wielkim septonem (ktry by jego kandydatem i mia wystarczajco wiele rozsdku, by wiedzie, kto smaruje jego chleb miodem). Chc, by bogowie byli po naszej stronie oznajmi bez ogrdek. Powiedz ludziom, e Stannis poprzysig spali Wielki Sept Baelora. A czy to prawda, panie? zapyta wielki septon, may, sprytny czowieczek z rzadk, bia brdk i zasuszon twarz. Tyrion wzruszy ramionami. Cakiem moliwe. Spali boy gaj w Kocu Burzy jako ofiar dla Pana wiata. Jeli obrazi starych bogw, czemu miaby oszczdzi nowych? Powiedz to ludziom. Poucz ich te, e kady, kto wspiera uzurpatora, zdradza nie tylko prawowitego krla, lecz rwnie bogw. Uczyni to, panie. Polec im rwnie, by modlili si za zdrowie krla i jego namiestnika. Gdy Tyrion wrci do swej samotni, czeka na niego piromanta Hallyne, a take maester Frenken, ktry przynis listy. Pozwoli, by alchemik zaczeka jeszcze chwil i przeczyta pisma dostarczone przez kruki. Otrzyma stary list od Dorana Martella, ktry ostrzega go, e Koniec Burzy upad, oraz drugi, znacznie bardziej intrygujcy, od Balona Greyjoya z Pyke, ktry tytuowa si obecnie krlem wysp i pnocy, i prosi krla Joffreya, by wysa posa na elazne Wyspy celem przedyskutowania przebiegu granicy midzy ich krlestwami oraz omwienia ewentualnego sojuszu. Tyrion przeczyta list trzykrotnie i odoy go na bok. Drakkary lorda Balona byyby bardzo uyteczne w walce z flot pync z Koca Burzy, znajdoway si jednak tysice mil std, po niewaciwej stronie Westeros, a do tego Tyrion nie by bynajmniej pewien, czy ma ochot oddawa poow krlestwa. By moe powinienem podrzuci ten licik Cersei albo przynie go na posiedzenie rady. Dopiero teraz wpuci Hallynea, ktry przynis mu najnowsze sprawozdanie cechu alchemikw.

 To nie moe by prawda stwierdzi Tyrion, pochylajc si nad ksig. Prawie trzynacie tysicy dzbanw? Masz mnie za durnia? Ostrzegam ci, e nie zamierzam paci krlewskim zotem za puste skorupy i garnki z nieczystociami zapiecztowane lakiem. Nie, nie pisn Hallyne. Przysigam, e sumy s prawidowe. Mielimy, hmmm, wielkie szczcie, lordzie namiestniku. Znalelimy jeszcze jeden ukryty skadzik lorda Rossarta. Ponad trzysta dzbanw. Pod Smocz Jam! Grupka dziwek prowadzia w ruinach swj interes i jeden z ich klientw, wpad przez przegni podog do piwnicy. Kiedy wymaca dzbany, pomyla, e to wino. By tak pijany, e zama piecz i wypi troch. By kiedy pewien ksi, ktry te tego prbowa zauway z przeksem Tyrion. Nie widziaem nad miastem adnego smoka, sdz wic, e tym razem rwnie si nie udao. Smocza Jama na szczycie wzgrza Rhaenys bya opuszczona ju od ptora stulecia. Tyrion pomyla, e to cakiem nieze miejsce na magazyn dzikiego ognia, dobrze by jednak byo, gdyby zmary lord Rossart komu o tym powiedzia. Mwisz, trzysta dzbanw? To nie tumaczy tej sumy. Mamy kilka tysicy dzbanw wicej ni w waszych najbardziej optymistycznych prognozach. Tak, tak, to prawda. Hallyne otar blade czoo rkawem czarno-szkaratnej szaty. Trudzilimy si bardzo ciko, lordzie namiestniku, hmmm. To z pewnoci tumaczy, dlaczego produkujecie znacznie wicej substancji ni poprzednio. Tyrion umiechn si i przeszy piromant spojrzeniem rnobarwnych oczu. Pojawia si jednak pytanie, dlaczego przedtem trudzilicie si mniej. Hallyne by blady jak grzyb, trudno wic byo sobie wyobrazi, by mg zbledn jeszcze bardziej, jako jednak udao mu si tego dokona. To nieprawda, lordzie namiestniku. Zapewniam ci, e ja i moi bracia od samego pocztku pracowalimy dzie i noc. Rzecz w tym, hmmm, wyprodukowalimy tak wiele substancji, e, hmmm, wprawilimy si w tym, a ponadto... Alchemik przesun si nerwowo. ...pewne zaklcia, hmmm, staroytne tajemnice naszego zakonu, bardzo delikatne i kopotliwe, ale konieczne, jeli substancja ma by, hmmm, taka, jak powinna... Cierpliwo Tyriona zaczynaa si wyczerpywa. Zapewne przyszed ju ser Jacelyn Bywater, a elazna Rka nie lubi czeka. Tak, macie tajemne zaklcia, to wspaniae, no i co z tego? Wydaje si, hmmm, e s skuteczniejsze ni przedtem. Hallyne umiechn si blado. Nie syszae nic o tym, by gdzie pojawiy si smoki? Nie, chyba e znalelicie jakiego pod Smocz Jam. Dlaczego pytasz? Och, wybacz. Przypomniaem sobie co, co powiedzia mi stary mdro Pollitor, gdy jeszcze byem akolit. Zapytaem go, dlaczego nasze zaklcia tak czsto wydaj si, hmmm, mniej skuteczne ni chc nas przekona zwoje, a on mi odpowiedzia, e to dlatego, i po mierci ostatniego smoka magia zacza znika ze wiata.

 Musz ci z przykroci rozczarowa. Nie widziaem adnych smokw. Zauwayem jednak krlewskiego kata, ktry krci si po okolicy. Gdyby si okazao, e w ktrym z tych owocw, ktre mi sprzedajesz, jest co innego ni dziki ogie, ty rwnie bdziesz mia okazj si z nim spotka. Hallyne umkn tak szybko, e omal nie wpad na ser Jacelyna. Nie, na lorda Jacelyna. Nie mg o tym zapomina. elazna Rka by na szczcie rwnie bezporedni, jak zawsze. Wrci z Rosby, by odprowadzi nowy oddzia wcznikw zwerbowanych w majtku lorda Gylesa i ponownie obj dowdztwo nad Stra Miejsk. Jak si miewa mj siostrzeniec? zapyta Tyrion, gdy zakoczyli rozmow o miejskich fortyfikacjach. Ksi Tommen jest zdrowy i szczliwy, panie. Przygarn fauna, ktrego moi ludzie przynieli z polowania. Mia ju kiedy jednego, samic, ale Joffrey zdar z niej skr na kurtk. Czasem pyta o matk i czsto zaczyna listy do ksiniczki Myrcelli, ale chyba adnego jeszcze nie skoczy. Za bratem jednak nie tskni w ogle. Czy zadbae o jego los na wypadek, gdybymy przegrali bitw? Moi ludzie otrzymali odpowiednie instrukcje. A jak one brzmi? Rozkazae mi nikomu nic nie mwi, panie. Tyrion umiechn si. Ciesz si, e o tym pamitasz. Jeli Krlewska Przysta padnie, moe dosta si do niewoli i lepiej, eby nie wiedzia, gdzie mona znale dziedzica Joffreya. Wkrtce po wyjciu lorda Jacelyna przyszed Varys. Ludzie to okropnie niewierne istoty oznajmi mu na przywitanie. Kto dzisiaj okaza si zdrajc? zapyta z westchnieniem Tyrion. Eunuch wrczy mu zwj. Tak wiele otrostwa to straszliwe wiadectwo dla naszej epoki. Czy honor umar razem z naszymi ojcami? Mj ojciec jeszcze yje. Tyrion przesun wzrokiem po licie. Znam niektrych z nich. To bogaci ludzie. Kupcy i rzemielnicy. Dlaczego mieliby spiskowa przeciw nam? Chyba uwaaj, e zwycistwo Stannisa jest nieuniknione i chc mie w nim swj udzia. Nazwali si Rogatymi, na cze jelenia w koronie. Kto powinien im powiedzie, e Stannis zmieni godo. Powinni si zwa Gorcymi Sercami. Sprawa nie bya jednak artem. Owi Rogaci najwyraniej uzbroili kilkuset swych zwolennikw, ktrzy po rozpoczciu bitwy mieli opanowa Star Bram i wpuci wroga do miasta. Jednym z wymienionych na licie ludzi by mistrz patnerski Salloreon. Wyglda na to, e jednak nie dostan tego straszliwego hemu z rogami demona poskary si Tyrion, podpisujc nakaz jego aresztowania.

Theon
W jednej chwili spa, a w nastpnej by w peni rozbudzony. Kyra przytulia si do niego, zarzucia lekko jedn rk na jego rami, a piersiami gaskaa mu plecy. Sysza jej oddech, cichy i miarowy. Owijaa ich skopana kodra. Bya ciemna noc, a w sypialni panowa mrok i cisza. Co to jest? Czy co syszaem? Albo kogo? Wiatr szumia cicho za okiennicami. Z oddali dobiego miauczenie grzejcych si kotw. Nic wicej. Spij, Greyjoy powiedzia sobie. W zamku jest spokojnie, a ty wystawie stranikw. Pod drzwiami, przy bramie, w zbrojowni. Mgby uzna, e to tylko zy sen, nie pamita jednak, by cokolwiek mu si nio. Kyra go zmczya. Do chwili, gdy wysa po ni Theon, cae swe osiemnastoletnie ycie spdzia w zimowym miecie i ani razu nie postawia nogi w zamku. Przysza do niego wilgotna, chtna i gibka jak asica. Podniecaa go wiadomo, e pieprzy si ze zwyk dziewk karczemn w ou lorda Eddarda Starka. Gdy Theon wysun si spod jej ramienia i wsta z posania, wyszeptaa co przez sen. Na kominku tlio si jeszcze kilka wgielkw. Wex spa na pododze u podna oa. Zwin si pod paszczem i zapomnia o caym wiecie. Nic si nie ruszao. Theon otworzy okiennice. Dotkny go zimne palce nocy, powodujc gsi skrk. Wspar si na kamiennym parapecie i wyjrza na zewntrz, spogldajc na spowite mrokiem wiee, puste dziedzice, czarne niebo i morze gwiazd, tak licznych, e nie zdoaby wszystkich policzy, nawet gdyby y sto lat. Wysoko nad Wie Dzwonn unosi si ksiyc w kwadrze, ktry odbija si w dachu szklarni. Theon nie sysza adnych alarmw, niczyich gosw ani nawet krokw. Wszystko w porzdku, Greyjoy. Wsuchaj si w cisz. Powiniene by pijany z radoci. Zdobye Winterfell z niespena trzydziestoma ludmi. To wyczyn godny pieni. Ruszy z powrotem w stron oa. Przetoczy Kyr na plecy i przernie j jeszcze raz. To powinno odegna wszystkie widma. Jej westchnienia i chichoty bd radosn odmian po tej caej ciszy. Stan jak wryty. Tak bardzo przyzwyczai si do wycia wilkorw, e ju waciwie go nie sysza... lecz jaka cz jego jani, jaki myliwski instynkt, zarejestrowa jego umilknicie. Pod drzwiami sta Urzen, ylasty mczyzna z okrg tarcz zarzucon na plecy. Wilki ucichy oznajmi mu Theon. Id sprawdzi, co porabiaj, i wracaj natychmiast.

Na myl, e wilkory mogy si wyrwa na swobod, ogarny go mdoci. Przypomnia sobie, jak w wilczym lesie dzicy zaatakowali Brana, a Lato i Szary Wicher rozerway ich na strzpy. Trci Wexa czubkiem stopy. Chopak usiad i potar oczy. Sprawd, czy Bran Stark i jego brat s w kach. Tylko szybko. Panie? rozleg si senny gos Kyry. pij, to nie twoja sprawa. Nala sobie kielich wina i przekn je jednym haustem. Cay czas wyta such w nadziei, e usyszy wycie. Mam za mao ludzi pomyla skwaszony. Za mao. Jeli Asha nie przybdzie... Wex wrci najszybciej, kiwajc przeczco gow. Z przeklestwem na ustach, Theon zapa za bluz i spodnie, ktre rzuci wczeniej na podog, chcc jak najszybciej dobra si do Kyry. Na bluz zaoy kaftan z nabijanej elaznymi wiekami skry, a do pasa przytroczy sobie miecz i sztylet. Jego wosy byy rozczochrane, dzikie jak las, mia jednak teraz pilniejsze sprawy ni czesanie. Wrci Urzen. Nie ma wilkw. Theon powiedzia sobie, e musi by chodny i roztropny, jak lord Eddard. Obudcie wszystkich rozkaza. Zgocie ich na dziedziniec, eby zobaczy, kogo brakuje. Niech Lorren sprawdzi wszystkie bramy. Wex, chod ze mn. Zastanawia si, czy Stygg dotar ju do Deepwood Motte. Nie by takim wprawnym jedcem, za jakiego si podawa nikt z elaznych ludzi nie by wiele wart w siodle mia jednak wystarczajco wiele czasu. Asha moga ju ruszy w drog. Jeli si dowie, e straciem Starkw... Nie chcia nawet o tym myle. Sypialnia Brana bya pusta, podobnie jak znajdujcy si p pitra niej pokj Rickona. Theon przeklina sam siebie. Trzeba byo wystawi tam stranika. Uzna jednak, e pilnowanie murw i bram jest waniejsze od niaczenia pary dzieci, z ktrych jedno byo kalek. Na dworze sycha byo kanie mieszkacw zamku, ktrych zerwano z ek i wygnano na dziedziniec. Ju ja im dam powd do paczu. Traktowaem ich agodnie i oto jak mi si odpacili. Kaza nawet wychosta dwch wasnych ludzi, ktrzy zgwacili dziewczyn z psiarni. Chcia w ten sposb zademonstrowa, e zamierza by sprawiedliwy. Ale i tak obwiniaj mnie o ten gwat. I o ca reszt. Uwaa, e to niesprawiedliwe. Mikken sam si zabi swym gadaniem, tak samo, jak Benfred, jeli za chodzi o Chaylea, po prostu musia zoy kogo w ofierze Utopionemu Bogu. Jego ludzie tego oczekiwali. Nie mam nic przeciwko tobie oznajmi septonowi, nim wrzucili go do studni. Ale dla ciebie i twoich bogw nie ma ju tu miejsca.

Mona by pomyle, e pozostali bd mu wdziczni za to, e nie wybra ktrego z nich, ale nic z tego. Zastanawia si, ilu z nich byo zamieszanych w ten spisek przeciw niemu. Wrci Urzen z Czarnym Lorrenem. Brama Myliwego oznajmi Lorren. Lepiej sam to zobacz. Brama Myliwego bya pooona dogodnie blisko psiarni i kuchni. Wychodzia bezporednio na pola i lasy, pozwalajc jedcom dotrze do zamku z ominiciem zimowego miasta. Tdy wanie wyjedali ludzie wybierajcy si na owy. Kto sta tam na stray? zapyta Theon. Drennan i Zezol. Drennan by jednym z ludzi, ktrzy zgwacili Pali. Jeli pozwolili dzieciakom uciec, przysigam, e tym razem zedr im z plecw wicej skry. To nie bdzie potrzebne rzuci krtko Czarny Lorren. Rzeczywicie nie byo. Zezol pywa w fosie twarz w d, a wntrznoci cigny si za nim niczym gniazdo bladych wy. Drennan lea na wp rozebrany w strwce, w przytulnym pokoiku, z ktrego kierowano mostem zwodzonym. Gardo mia podernite od ucha do ucha. Nie do koca zagojone blizny na plecach zakrywaa wystrzpiona bluza, lecz buty walay si pord sitowia, a spodnie byy opuszczone do kostek. Na stojcym przy drzwiach stoliku lea ser, obok ktrego sta pusty dzban. I dwa kubki. Theon wzi w rk jeden z nich i powcha resztki wina na dnie. Zezol patrolowa mur, zgadza si? Tak potwierdzi Lorren. Theon cisn kubek w palenisko. Drennan pewnie spuszcza wanie portki, eby przern jak bab, kiedy ona przerna mu gardo. I to chyba jego wasnym noem do sera. Niech kto przyniesie pik i wyowi z fosy tego drugiego durnia. Drugi dure wyglda znacznie gorzej od Drennana. Kiedy Czarny Lorren wydoby go z wody, zobaczyli, e jedn rk urwano mu w okciu, brakuje mu poowy szyi, a tam, gdzie mia ppek i krocze, ziaa poszarpana dziura. Podczas wycigania na brzeg pika przebia mu jelita. Smrd by okropny. Wilkory stwierdzi Theon. I to chyba oba. Odwrci si z niesmakiem i ruszy ku mostowi zwodzonemu. Winterfell otaczay dwa potne granitowe mury, ktre dzielia od siebie szeroka fosa. Zewntrzny mur mia osiemdziesit stp wysokoci, a wewntrzny ponad sto. Theon mia za mao ludzi i w zwizku z tym by zmuszony porzuci zewntrzny mur i wystawi stranikw jedynie na wewntrznym. Nie mg ryzykowa, e znajd si po niewaciwej stronie fosy w chwili, gdy w zamku wybuchnie bunt.

Musiao ich by dwoje albo wicej uzna. Kobieta zabawiaa Drennana, a pozostali uwolnili wilkory. Zada, by podano mu pochodni i zaprowadzi ludzi na mur. Opuci agiew i zatoczy ni uk, szukajc... tam, po wewntrznej stronie umocnie, w szerokiej strzelnicy midzy dwoma blankami. Krew oznajmi. Pobienie wytarta. Zapewne kobieta zabia Drennana i opucia most zwodzony. Zezol usysza brzk acuchw i pobieg zobaczy, co si dzieje, ale dotar tylko tutaj. Trupa zepchnli przez strzelnic do fosy, eby nie znalaz go inny wartownik. Urzen przesun wzrokiem po murach. Pozostae wieyczki nie s daleko. Widz ponce pochodnie... Pochodnie, ale nie stranikw przerwa mu poirytowany Theon. W Winterfell jest wicej wieyczek ni ja mam ludzi. Czterech wartownikw stao przy gwnej bramie, a piciu azio po murach razem z Zezolem przypomnia Czarny Lorren. Gdyby zad w rg... zacz Urzen. Su mi gupcy. Wyobra sobie, e jeste na jego miejscu, Urzen. Jest ciemno i zimno. azisz po murach ju od wielu godzin i z wytsknieniem czekasz koca suby. Nagle syszysz jaki haas, ruszasz ku bramie i na szczycie schodw widzisz lepia, ktre jarz si w wietle pochodni zielonozotym blaskiem. Dwa cienie rzucaj si na ciebie, tak szybko, e nie wierzysz wasnym oczom. Widzisz bysk zbw, opuszczasz wczni i wtedy wpadaj na ciebie i rozpruwaj ci brzuch, a ich zby przebijaj skrzany kaftan tak atwo, jakby by z gazy. Pchn mocno Urzena. A potem leysz na plecach, flaki wypywaj ci z brzucha, a jeden z napastnikw wbija ci zby w gardo. Zapa onierza za chud szyj, zacisn palce i umiechn si. Powiedz mi, kurwa, kiedy miae czas zad w rg? Odepchn z caej siy Urzena, ktry opar si o mur, pocierajc gardo. Trzeba byo ukatrupi te bestie, gdy tylko zdobylimy zamek pomyla rozwcieczony Theon. Widziaem, jak zabijaj. Wiedziaem, jakie s grone. Musimy rusza w pocig odezwa si Czarny Lorren. Nie po ciemku. Theonowi w najmniejszym stopniu nie podobaa si myl o ciganiu wilkorw przez pogrony w mroku las. owcy z atwoci mogliby si przerodzi w zwierzyn. Zaczekamy do rana. Na razie pomwi z moimi wiernymi poddanymi. Pod otaczajcymi dziedziniec murami ustawiono tum zaniepokojonych mczyzn, kobiet i dzieci. Wielu z nich nie miao czasu si ubra. Owinli si w weniane koce albo kulili si nadzy pod paszczarni bd szlafrokami. Pilnowao ich dwunastu elaznych ludzi, ktrzy w jednej rce trzymali pochodnie, a w drugiej bro. Wiatr d potnie, a migotliwe, pomaraczowe wiato odbijao si matowym blaskiem w stalowych hemach, gstych brodach i pozbawionych wesooci oczach.

Theon przeszed w obie strony przed szeregiem winiw. Przyglda si ich twarzom, prbujc wyczyta w nich dowody winy. Wszyscy wydawali si mu winni. Ilu brakuje? Szeciorga. Fetor podszed blisko. Pachnia mydem, a jego dugie wosy powieway na wietrze. Obu Starkw, chopaka z bagien i jego siostry, przygupa ze stajni i tej twojej dzikiej. Osha. Podejrzewa j od chwili, gdy zobaczy drugi kubek. Nie powinienem by jej ufa. Jest tak samo nienaturalna, jak Asha. Nawet ich imiona brzmi podobnie. Czy kto zaglda do stajni? Aggar mwi, e nie brakuje adnego konia. Tancerka stoi w boksie? Tancerka? Fetor zmarszczy brwi. Aggar mwi, e wszystkie konie s na miejscu. Tylko przygup znikn. A wic uciekaj na piechot. To bya najlepsza wiadomo, jak usysza, odkd si obudzi. Bran z pewnoci siedzia w koszu na plecach Hodora, a Rickona musiaa dwiga Osha, gdy na swych krtkich nkach nie zaszedby daleko. Theon by pewien, e wkrtce ich dopadnie. Bran i Rickon uciekli oznajmi mieszkacom zamku, spogldajc im w oczy. Kto wie, dokd poszli? Nikt nic nie mwi. Nie mogli zbiec bez pomocy cign Theon. Bez jedzenia, ubrania, broni. Kaza zamkn pod kluczem wszystkie miecze i topory w Winterfell, z pewnoci jednak niektre przed nim ukryto. Chc usysze imiona wszystkich, ktrzy im dopomogli. I tych, ktrzy przymknli na to oczy. Nie usysza niczego oprcz wiatru. O wicie zamierzam sprowadzi ich z powrotem. Zatkn kciuki za pas do miecza. Potrzebni mi myliwi. Kto chce dosta pikn wilcz skr, ktra pomoe mu przetrwa zim? Gage? Kucharz zawsze wita go radonie, gdy Theon wraca z polowania, pytajc, czy przywiz jakie smakoyki na zamkowy st. Teraz jednak nie mia nic do powiedzenia. Theon cofn si t sam drog, ktr przyszed, przypatrujc si ich twarzom w poszukiwaniu dowodw winy. Gusza to nie miejsce dla kaleki. A jak dugo przeyje tam may Rickon? Nianiu, pomyl, jak musi si ba. Staruszka dziesi lat zanudzaa go swymi nie majcymi koca opowieciami, a teraz gapia si tylko na niego, jakby go nie znaa. Mgbym kaza zabi wszystkich mczyzn w Winterfell, a kobiety odda moim onierzom, a zamiast tego otoczyem was opiek. Czy tak mi si odwdziczacie? Joseth, ktry opiekowa si jego komi, Farlen, od ktrego nauczy si wszystkiego, co wiedzia o psach, Barth, ona piwowara, ktra bya jego pierwsz nikt z nich nie chcia mu spojrze w oczy. Nienawidz mnie zda sobie spraw. Podszed do niego Fetor.

 Ka ich obedrze ze skry poradzi, poruszajc misistymi wargami. Lord Bolton mawia, e nagi czowiek ukrywa niewiele tajemnic, ale czowiek obdarty ze skry nie ukrywa ju adnej. Theon wiedzia, e obdarty ze skry czowiek jest herbem rodu Boltonw. W minionych wiekach niektrzy z ich lordw posuwali si nawet do tego, e odziewali si w skry zabitych wrogw. Niejeden Stark skoczy w ten sposb. Wszystko to podobno skoczyo si przed tysicem lat, gdy Boltonowie zgili kolano przed Winterfell. Tak przynajmniej twierdz. Sam si jednak przekonaem, e stare zwyczaje nie gin tak atwo. Dopki ja wadam Winterfell, nikt na pnocy nie bdzie nikogo obdziera ze skry oznajmi gono Theon. Mia ochot krzykn: Jestem dla was jedyn oson przed takimi jak on. Nie mg powiedzie tego wprost, by moe jednak niektrzy z nich bd wystarczajco bystrzy, by to zrozumie. Niebo nad zamkowymi murami szarzao ju. Zblia si wit. Joseth, osiodaj mieszka i konia dla siebie. Murch, Gariss i Francowaty Tym jad z nami. Murch i Gariss byli najlepszymi myliwymi w zamku, a Tym dobrze strzela z uku. Aggar, Czerwony Nos, Gelmar, Fetor, Wex. Musia wzi rwnie wasnych ludzi, by strzegli jego plecw. Farlen, potrzebuj te ciebie i twoich psw. Posiwiay psiarczyk skrzyowa ramiona. A dlaczego miabym pomaga w polowaniu na moich prawowitych lordw, ktrzy do tego s dziemi? Theon podszed bliej. Ja jestem teraz twoim prawowitym lordem, a take czowiekiem, ktry broni Palii. W oczach Farlena zgas pomie buntu. Tak jest, panie. Theon cofn si i rozejrza wok, by zobaczy, kogo jeszcze mgby zabra. Maesterze Luwinie rzuci. Nic nie wiem o polowaniu. Ale boj si zostawi ci w zamku pod swoj nieobecno. To najwyszy czas, eby si czego nauczy. Zabierzcie mnie. Chc dosta t wilcz skr. Z grupy wystpi chopiec w wieku Brana. Mina chwila, nim Theon go sobie przypomnia. Jedziem na polowania ju mnstwo razy cign Walder Frey. Na czerwone jelenie, osie, a nawet dziki. Jego kuzyn parskn miechem. Ojciec zabiera go na polowanie na dziki, ale nie pozwalali mu si nawet zbliy do zwierza. Theon przyjrza si chopcu z powtpiewaniem. Jak chcesz, to jed, ale niech ci si nie zdaje, e bd ci cign za sob, jeli nie potrafisz dotrzyma nam kroku. Zwrci si w stron Czarnego Lorrena. Pod moj

nieobecno Winterfell naley do ciebie. Jeli nie wrcimy, moesz z nim zrobi, co zechcesz. No, teraz to naprawd powinni si modli o mj powrt. Gdy zebrali si przy Bramie Myliwego, pierwsze blade promienie soca muskay ju szczyt Wiey Dzwonnej. Oddechy zamarzay w zimnym powietrzu poranka. Gelmarr uzbroi si w topr o dugim drzewcu, ktrego zasig pozwoli mu zada cios wilkom, nim zd go dopa. Ostrze byo wystarczajco cikie, by zabi za jednym uderzeniem. Aggar mia stalowe nagolenniki. Fetor przynis wczni na dziki oraz wypchany worek peen bg wie czego. Theon mia tylko uk. Nie potrzebowa niczego wicej. Kiedy jedn strza uratowa Branowi ycie. ywi nadziej, e teraz nie bdzie musia drug mu go odebra, jeli jednak nie bdzie mia innego wyjcia, uczyni to. Zamek opucio jedenastu mczyzn, dwch chopcw i tuzin psw. Za zewntrznym murem wyranie byo wida odcinite w mikkiej ziemi lady wilczych ap i gbokie odciski stp Hodora, a take pytsze, zostawione przez Reedw. Gdy weszli midzy drzewa, kamienisty grunt i spade licie utrudniay ich dostrzeenie, lecz do tego czasu ruda suka Farlena zdya ju zapa trop. Pozostae psy biegy tu za ni, wszc i ujadajc. Grup zamykaa para ogromnych mastifw. Ich sia i zawzito mogy odegra decydujc rol w starciu z osaczonym wilkorem. Theon sdzi, e Osha popdzi na poudnie, do ser Rodrika, trop jednak wid w kierunku pnoc pnocny zachd, w samo serce wilczego lasu. Nie podobao mu si to w najmniejszym stopniu. Byoby gorzk ironi, gdyby Starkowie uciekli do Deepwood Motte i wpadli w rce Ashy. Wolabym, eby zginli pomyla z gorycz. Lepiej uchodzi za okrutnika ni za gupca. Midzy pniami przemykay kosmyki jasnej mgy. Drzewa stranicze i onierskie sosny rosy tu bardzo gsto, a nie ma nic rwnie mrocznego i ponurego jak wiecznie zielony las. Grunt by nierwny, a zacielajce go szpilki maskoway mikk dar, utrudniajc poruszanie si koniom. Musieli jecha powoli. Ale nie tak powoli, jak mczyzna dwigajcy kalek albo kocista wiedma niosca na plecach czterolatka pomyla, nakazujc sobie cierpliwo. Odnajdzie ich, nim dzie dobiegnie koca. Gdy jechali wydeptan przez zwierzyn ciek prowadzc wzdu brzegu parowu, maester Luwin zbliy si truchtem do niego. Jak dotd polowanie niczym si nie rni od jazdy przez las, panie. Istniej midzy nimi podobiestwa przyzna z umiechem Theon. Ale polowanie koczy si przelewem krwi. Czy musi tak si sta? Ta ucieczka bya wielkim szalestwem, ale czy nie moesz okaza aski? To twoi przybrani bracia. aden Stark poza Robbem nigdy nie traktowa mnie jak brata, ale Bran i Rickon s dla mnie cenniejsi ywi ni martwi.

 To samo dotyczy Reedw. Fosa Cailin ley na granicy moczarw. Lord Howland moe, jeli tylko zechce, zamieni ycie wojsk okupacyjnych twego stryja w pieko, dopki jednak przetrzymujesz jego dziedzicw, bdzie musia si powstrzyma. Theonowi nie wpado to do gowy. Szczerze mwic, prawie wcale nie myla o parze botniakw. Raz tylko czy dwa, spogldajc na Meer, zada sobie pytanie, czy nadal jest dziewic. Moe i masz racj. Oszczdzimy ich, jeli tylko zdoamy. I Hodora te, mam nadziej. Przecie wiesz, e chopak jest saby na umyle i robi to, co mu kaza. Ile to razy oporzdza ci konia, my siodo, szorowa kolczug? Hodor nic dla niego nie znaczy. Jeli nie bdzie stawia oporu, pozwolimy mu y. Theon wycign palec. Ale jeli cho wspomnisz o oszczdzeniu dzikiej, moesz zgin razem z ni. Przysiga mi wierno i naszczaa na sw przysig. Maester pochyli gow. Nie szukam usprawiedliwie dla wiaroomcw. Zrobisz, co bdziesz musia. Dzikuj ci za okazanie aski. aska pomyla Theon, gdy Luwin zosta z tyu. To cholerna puapka. Jeli czowiek okazuje j zbyt szczodrze, nazw go sabym, a jeli za rzadko, uznaj go za potwora. Wiedzia jednak, e maester udzieli mu dobrej rady. Jego ojciec myla jedynie o podboju, jaki jednak sens miao zdobywa krlestwo, jeli nie mona byo go utrzyma? Szkoda, e Ned Stark zabra swe crki na poudnie. W przeciwnym razie Theon mgby wzmocni swe panowanie nad Winterfell, enic si z jedn z nich. Z tej Sansy bya nieza, maa sztuka, a teraz zapewne nadawaa si ju do oa. Przebywaa jednak tysice mil od niego, w niewoli u Lannisterw. Wielka szkoda. Las stawa si coraz dzikszy. Sosny i drzewa stranicze ustpiy miejsca potnym, ciemnym dbom. W gogowych gszczach kryy si zdradzieckie parowy i rozpadliny. Peno te byo kamienistych wzgrz. Minli chat zagrodnika, opuszczon i zaronit zielskiem, a potem zalane kamienioomy, w ktrych tafl stojcej wody pokrywaa szara jak stal warstewka lici i igie. Gdy psy zaczy ujada, Theon pomyla, e uciekinierzy s ju blisko. Spi mieszka i ruszy kusem naprzd, znalaz jednak tylko cierwo modego osia... czy raczej jego resztki. Zsun si z sioda, by przyjrze si bliej. Padlina bya jeszcze wiea. Nie ulegao wtpliwoci, e zwierz zabiy wilki. Psy obwchay je ochoczo, a jeden z mastifw zatopi ky w udcu. Farlen jednak go odwoa. Nie wycito ani kawaka misa zda sobie spraw Theon. Wilki si najady, ale ludzie nie. Nawet jeli Osha nie chciaa ryzykowa rozpalenia ognia, powinna bya wyci par kotletw. Nie miao sensu marnowa tak wiele dobrego misa.

 Farlen, czy to na pewno waciwy trop? zapyta. Czy to moliwe, e cigamy nie te wilki? Moja suka zna zapach Laty i Kudacza. Oby si nie myli. Bo poaujesz. Niespena godzin pniej trop zszed ze stoku, zbliajc si do botnistego potoku, ktry wezbra po niedawnych deszczach. Tam wanie psy zgubiy trop. Farlen i Wex przeszli z nimi strumie w brd, a potem wrcili, potrzsajc gowami, podczas gdy zwierzta wszc, biegay po drugim brzegu. Weszli tutaj, panie, ale nie wiem, gdzie wyszli stwierdzi psiarczyk. Theon zeskoczy z konia, przyklkn na brzegu i zanurzy rk w wodzie. Bya zimna. Nie mogli dugo wytrzyma w tej wodzie stwierdzi. We poow psw w d strumienia. Ja pjd w gr... Wex klasn gono w donie. Co jest? zapyta Theon. Niemy chopak wycign rk. Grunt obok strumienia by wilgotny i botnisty. Tropy wilkw atwo byo dostrzec. lady ap. No i co z tego? Giermek wbi nog w ziemi i obrci si na niej w obie strony, zostawiajc wyrany lad. Joseth zrozumia. Mczyzna o wadze Hodora powinien zostawi w bocie gbokie odciski rzek. Zwaszcza e dwiga na plecach chopca. A tu wida tylko lady naszych butw. Sam zobacz. Theon z przeraeniem przekona si, e to prawda. Wilki weszy do brzowego, wezbranego potoku same. Osha musiaa w ktrym miejscu zawrci. Zapewne przed osiem. Wysaa wilki naprzd w nadziei, e pognamy za nimi. Naskoczy na myliwych. Jeli wy dwaj celowo mnie oszukalicie... By tylko jeden lad, panie. Przysigam broni si Gariss. A wilkory za nic nie rozstayby si z chopcami. Nie na dugi czas. To prawda pomyla Theon. Lato i Kudacz mogy wyruszy na owy, lecz prdzej czy pniej wrc do Brana i Rickona. Gariss, Murch, zabierzcie cztery psy, zawrcie i znajdcie miejsce, w ktrym ich zgubilimy. Aggar, miej ich na oku. Nie ycz sobie adnych sztuczek. Farlen i ja ruszymy za wilkorami. Zadmijcie raz w rg, jeli znajdziecie trop. Dwa razy, jeli zobaczycie te bestie. Kiedy dowiemy si, dokd poszy, same nas zaprowadz do swoich panw. Wzi ze sob Wexa, modego Freya i Gynira Czerwonego Nosa, po czym ruszy w gr strumienia. On i Wex jechali jednym brzegiem, a Czerwony Nos i Walder Frey drugim. Kady prowadzi po parze psw. Nie wiadomo, po ktrej stronie wilki wylazy z wody. Theon wypatrywa tropw, poamanych gazi czy jakichkolwiek znakw, ktre wiadczyyby, e tu

wanie wilkory wyszy na brzeg. Bez trudu zauway lady jeleni, osi oraz borsukw. Wex zaskoczy pijc ze strumienia lisic, a Walder wyposzy z chaszczy trzy krliki i zdy przeszy jednego z nich strza. Znaleli lady pazurw niedwiedzia, ktry zdar kor z wysokiej brzozy. Wilkory jednak znikny bez ladu. Jeszcze kawaek powtarza sobie Theon. Za tym dbem, za tym wzniesieniem, za nastpnym zakrtem strumienia na pewno co znajdziemy. Nie przestawa jecha naprzd jeszcze dugo po tym, gdy zrozumia, e pora ju zawrci. W brzuchu czu narastajcy niepokj. Gdy zawrci z niesmakiem gow mieszka i da za wygran, byo poudnie. Osha i ci przeklci chopcy w jaki sposb nadal mu si wymykali. To nie powinno by moliwe, nie na piechot, z kalek i dzieckiem na plecach. Z kad godzin roso prawdopodobiestwo, e uda im si uciec. Jeli dotr do wioski... Ludzie z pnocy nigdy nie odmwi pomocy synom Neda Starka, braciom Robba. Dostan wierzchowce, ktre pozwol im podrowa szybciej, a take ywno. Mczyni bd si bili o zaszczyt ich chronienia. Zgromadzi si wok nich caa cholerna pnoc. Wilkory poszy w d strumienia, to wszystko. Uczepi si tej myli. Ta ruda suka wywszy miejsce, w ktrym wylazy z wody, i znowu ruszymy w pocig. Gdy jednak spotkali si z grup Farlena, jedno spojrzenie na twarz psiarczyka wystarczyo, by zdruzgota jego nadzieje. Te psy nadaj si tylko do szczucia niedwiedzia rzuci gniewnie. Szkoda, e nie mam tu adnego. Psy nie s niczemu winne. Farlen przyklkn midzy mastifem a sw sawetn rud suk, kadc donie na grzbietach obu zwierzt. W biecej wodzie zapach si nie utrzymuje, panie. Wilki musiay gdzie wyle z tego strumienia. Z pewnoci wylazy. W grze albo w dole. Jeli pjdziemy dalej, znajdziemy trop. Ale w ktr stron ruszy? Nigdy nie syszaem, eby wilk caymi milami bieg korytem strumienia wtrci Fetor. Czowiek mgby. Gdyby wiedzia, e go cigaj, mgby. Ale wilk? Theon nie by tego taki pewien. Te bestie nie przypominay innych wilkw. Trzeba byo obedrze cholerne bydlaki ze skry. Gdy spotkali Garissa, Murcha i i Aggara, usyszeli od nich t sam opowie. Myliwi wrcili po ladach poow drogi do Winterfell, nie znajdujc miejsca, w ktrym Starkowie rozstali si z wilkorami. Psy Farlena byy tak samo zawiedzione, jak ich panowie. Obwchiway ze smutkiem drzewa i kamienie oraz podgryzay si poirytowane. Theon nie mia si przyzna do poraki. Wrcimy do strumienia i wznowimy poszukiwania. Tym razem zajdziemy tak daleko, jak bdzie trzeba. Nie znajdziemy ich odezwa si nagle mody Frey. Przynajmniej dopki bd z nimi abole. Botniacy s podstpni. Nie chc walczy jak porzdni ludzie. Ukrywaj si i uywaj

zatrutych strza. Ty ich nie widzisz, ale oni ciebie tak. Ci, ktrzy zapuszczaj si za nimi na moczary, nigdy nie wracaj. Ich domy wdruj. Nawet zamki, jak Stranica nad Szar Wod. Spojrza nerwowo na otaczajc ich ze wszystkich stron ziele. Moliwe, e cay czas si tu czaj, suchajc wszystkiego, co mwimy. Farlen skwitowa ten pomys miechem. Moje pieski wywsz wszystko, co siedzi w tych krzakach. Rzuciyby si na nich, nim zdyby pierdn, chopcze. abole nie pachn jak ludzie upiera si Frey. mierdz moczarami, jak aby, drzewa i brudna woda. Pod pachami zamiast wosw maj mech, potrafi ywi si tylko botem i mog oddycha bagienn wod. Theon mia zamiar mu powiedzie, gdzie moe sobie wsadzi takie bajeczki, nagle jednak odezwa si maester Luwin. Historycy podaj, e w czasach, gdy zielone oczy prboway zala Przesmyk, wyspiarze zbliyli si do dzieci lasu. Niewykluczone, e dysponuj jak tajemn wiedz. Nagle puszcza wydaa si mu znacznie mroczniejsza ni przed chwil, jakby chmura przesonia soce. Gupi chopak mg gada od rzeczy, ale maesterzy synli z mdroci. Jedyne dzieci, jakie mnie obchodz, to Bran i Rickon stwierdzi. Wracamy do strumienia. Natychmiast. Przez chwil sdzi, e go nie posuchaj, zakorzeniony nawyk okaza si jednak silniejszy. Miny mieli naburmuszone, lecz podyli za nim. May Frey by tak samo wystraszony, jak krliki, ktre niedawno sposzy. Theon podzieli ludzi na dwie grupy i ruszyli w d strumienia po obu jego brzegach. Jechali caymi milami, powoli i ostronie, zsiadajc z koni, by przeprowadzi je po zdradzieckim gruncie i pozwalajc nadajcym si pono tylko do szczucia niedwiedzia psom obwchiwa kady krzak. W miejscu, gdzie zwalone drzewo zablokowao nurt strumienia, owcy byli zmuszeni okry gbok, zielon sadzawk, jeli jednak wilkory uczyniy to samo, nie zostawiy adnego ladu. Wygldao na to, e bestie postanowiy przeprawi si wpaw. Kiedy je zapi, popywaj sobie do woli. Oddam oba Utopionemu Bogu. Gdy w lesie zaczo si robi coraz ciemniej, Theon Greyjoy zrozumia, e przegra. Albo wyspiarze rzeczywicie znali magi dzieci lasu, albo Osha oszukaa cigajcych za pomoc jakiej sztuczki dzikich. Kaza ludziom jecha a do zmierzchu, lecz gdy zniky resztki wiata, Joseth zdoby si w kocu na odwag. To bezowocne, panie rzek. Ktry z koni moe okule albo zama nog. Joseth ma racj popar go maester Luwin. Krenie po lesie przy wietle pochodni nic nam nie da. Theon czu w gardle smak ci, a jego odek zmieni si w kbowisko walczcych ze sob wy. Jeli wrci do Winterfell z pustymi rkami, rwnie dobrze bdzie mg

przywdzia strj trefnisia i woy na gow spiczasty kapelusz. Caa pnoc uzna go za bazna. A kiedy ojciec i Asha o tym usysz. Moci ksi. Fetor podjecha do jego boku. Moe ci Starkowie wcale tdy nie szli. Na ich miejscu zwiewabym raczej na pnocny wschd. Do Umberw. To wierni sudzy Starkw, ale ich ziemie le daleko. Chopcy ukryj si gdzie bliej. Moe by, e wiem gdzie. Theon przyjrza mu si podejrzliwie. Sucham. Znasz ten stary myn nad odziow Wod? Zatrzymalimy si tam, gdy wleczono mnie do Winterfell jako jeca. ona mynarza sprzedaa nam siano dla koni, a ten stary rycerz zachwyca si jej bachorami. Moe by, e Starkowie ukryli si tam. Theon zna ten myn, a nawet przern raz czy dwa on mynarza. Ani w niej, ani w mynie nie byo nic szczeglnego. Dlaczego akurat tam? W tej odlegoci od zamku mona znale z tuzin wiosek i warowni. W niezwykle jasnych oczach bysna wesoo. Dlaczego? Tego ju si nie dowiemy. Mam jednak przeczucie, e tam s. Theon mia ju po dziurki w nosie wykrtnych odpowiedzi tego czowieka. Jego wargi wygldaj jak pierdolce si robaki pomyla. Co to ma znaczy? Jeli co przede mn ukrywasz... Moci ksi. Fetor zsiad z konia i skin na Theona, proszc go, by uczyni to samo. Gdy obaj byli ju na ziemi, otworzy worek, ktry targa a z Winterfell. Przyjrzyj si temu. Coraz trudniej byo cokolwiek zobaczy. Theon wsadzi niecierpliwie rk do worka, macajc mikkie futro i szorstk wen. Wtem poczu ukucie. Zacisn palce na czym zimnym i twardym, po czym wycign z worka wykonan ze srebra i gagatu brosz w ksztacie gowy wilka. Nagle zrozumia. Zacisn do w pi. Gelmarr rzuci, zastanawiajc si, komu moe zaufa. adnemu z nich. Aggar. Czerwony Nos. Wy pojedziecie z nami. Reszta moe wraca do Winterfell. Zabierzcie psy. Ju ich nie potrzebuj. Wiem, gdzie si ukrywaj Bran i Rickon. Ksi Theonie odezwa si maester Luwin pamitasz o swej obietnicy? Mwie, e okaesz ask. To byo rano odpar Theon. Lepiej wzbudza strach ni miech. Zanim mnie rozgniewali.

Jon

Widzieli w nocy ognisko, ktre lnio na stoku gry niczym spada na ziemi gwiazda. Jego blask by czerwieszy od wiata innych gwiazd i nie mruga, cho czasami rozjarza si jasno, a czasami przygasa do sabej, ledwie widocznej iskry. Pl mili przed nami i dwa tysice stp w gr oceni Jon. Doskonae miejsce do ledzenia wydarze na przeczy poniej. Obserwatorzy w Wwozie Piskw zadziwi si najstarszy z nich. W latach wiosny swego ycia by giermkiem krla i czarni bracia po dzi dzie zwali go giermkiem Dalbridgeem. Ciekawe, czego si boi Mance Rayder? Gdyby wiedzia, e rozpalili ognisko, kazaby obedrze biednych sukinsynw ze skry stwierdzi Ebben, przysadzisty, ysy mczyzna uminiony jak worek kamieni. Tu, w grach, ogie znaczy ycie, ale moe te oznacza mier zauway Qhorin Prki. Na jego rozkaz, odkd zapucili si w gry, nie palili otwartego ognia. ywili si zimn, solon woowin, twardym chlebem i jeszcze twardszym serem, a spali w ubraniach, pod stert paszczy i futer, grzejc si ciepem cia towarzyszy. Jonowi przypominao to zimne noce w Winterfell, gdy dzieli oe z brami. Ci ludzie rwnie byli jego brami, cho oe, ktre z nimi dzieli, skadao si z kamienia i ziemi. Na pewno maj rg ostrzeg Kamienny W. Rg, w ktry nie mog zad odpar Prki. Noc wspinaczka bdzie duga i cika poskary si Ebben, przygldajc si odlegemu wiateku przez szczelin w osaniajcych ich skaach. Niebo byo bezchmurne. Na czarnym tle ostro rysoway si wyszczerbione turnie, ktre byy jeszcze czarniejsze, pomijajc same szczyty, gdzie zimne korony ze niegu i lodu lniy jasno w blasku ksiyca. A upadek jeszcze duszy doda Qhorin Prki. To chyba bdzie dwch ludzi, penicych stra na zmian. Ja. Zwiadowca zwany Kamiennym Wem udowodni ju, e jest z nich najlepszym wspinaczem. To musia by on. I ja odezwa si Jon Snow. Qhorin Prki przyjrza mu si uwanie. Jon sysza zawodzenie wichru na przeczy na grze. Jeden z koni zara, rozgrzebujc kopytem cienk warstewk kamienistej gleby kotliny, w ktrej si schronili. Wilk zostanie z nami rozkaza Qhorin. Bia sier atwo dostrzec w wietle ksiyca. Zwrci si w stron Kamiennego Wa. Kiedy bdzie po wszystkim, rzu na d ponc agiew. Gdy tylko j zobaczymy, wdrapiemy si do was. Najlepiej zacz od razu rzek Kamienny W. Obaj wzili po dugim zwoju liny. Kamienny W dwiga te torb z elaznymi hakami oraz may motek z gwk owinit w gruby filc. Konie zostawili, podobnie jak hemy,

kolczugi oraz Ducha. Jon przyklkn i pozwoli, by wilkor szturchn go pyskiem, po czym ruszy w drog. Zosta rozkaza. Wrc po ciebie. Kamienny W poszed przodem. By niskim, ylastym mczyzn, zbliajcym si ju do pidziesitki. Brod mia posiwia, by jednak silniejszy ni si zdawao, a do tego Jon nigdy nie spotka nikogo, kto widziaby tak dobrze po ciemku. Dzisiaj to mu si przyda. Za dnia gry byy niebieskoszare i oszronione, lecz gdy tylko soce nikno za wyszczerbionymi szczytami, robiy si czarne. A teraz pada na nie srebrnobiay blask ksiyca. Czarni bracia ruszyli przez czarne cienie pord czarnych ska. Posuwali si w gr wsk, krt cieyn, a ich oddechy zamarzay w czarnym powietrzu. Jon bez kolczugi czu si niemal nagi, nie tskni jednak za jej ciarem. Wdrwka bya trudna i powolna. Gdyby si pieszyli, ryzykowaliby zamaniem nogi w kostce lub jeszcze powaniejszymi obraeniami. Kamienny W zdawa si instynktownie wiedzie, gdzie stawia nogi, Jon jednak musia by bardziej ostrony na nierwnym, kamienistym gruncie. Wwz Piskw by w rzeczywistoci ca seri wwozw, dugim, krtym szlakiem, ktry prowadzi w gr midzy lodowatymi, rzebionymi wiatrem turniami, a potem schodzi w d przez ukryte doliny, ktre rzadko oglday soce. Odkd opucili las i weszli w gry, Jon nie widzia ywej duszy poza swymi towarzyszami. Bogowie nie stworzyli krainy, ktra byaby bardziej okrutna i wroga ludziom ni Mrone Ky. Wiatr ci tu jak n, a nocami zawodzi niczym opakujca zabite dzieci matka. Widzieli tylko garstk drzew, skarowaciaych i groteskowych, wyrastajcych na boki ze skalnych szczelin. Szlak czsto wid pod skalnymi pkami, z ktrych zwisay sople, wygldajce z oddali jak dugie, biae zby. Mimo to Jon Snow nie aowa, e si tu znalaz. W grach rwnie nie brakowao cudw. Widzia blask soca lnicy w cienkiej warstewce zamarznitych wodospadw na pionowych skalnych cianach, grskie ki pene jesiennych kwiatw, niebieskie pomroce, jaskrawoszkaratne mrone ogniki oraz kpy rdzawozotej trawy kobziarza. Zaglda w gb wwozw, tak mrocznych i gbokich, e wydawao si pewne, i prowadz do jakiego pieka, i przejeda na swym koniku po zniszczonym przez wiatr naturalnym, skalnym mocie, majc po obu stronach jedynie niebo. Na szczytach gniedziy si ory, ktre poloway w dolinach, szybujc swobodnie na potnych, niebieskoszarych skrzydach, wydajcych si niemal czci nieba. Pewnego razu ujrza te cieniokota, ktry podkrada si do muflona. Zwierz spywao w d stoku niczym cieky dym, a do chwili, gdy byo gotowe do ataku. Teraz my bdziemy musieli zaatakowa. aowa, e nie potrafi porusza si tak pewnie i cicho jak cieniokot ani zabija rwnie szybko. Na plecach mia skryty w pochwie Dugi Pazur, moe jednak zabrakn mu miejsca, by go wydoby. Do walki z bliska mia dwa

sztylety, krtki i dugi. Oni te bd mieli bro, a ja nie mam zbroi. Zastanawia si, kto o wicie okae si cieniokotem, a kto muflonem. Przez dugi czas trzymali si krtej cieki, ktra wia si po stoku, cay czas biegnc pod gr. Niekiedy skalne wyniosoci przesaniay ogie, lecz prdzej czy pniej pojawia si przed nimi znowu. Drka, ktr wybra Kamienny W, nie nadawaa si dla koni. W niektrych miejscach Jon musia przyciska si plecami do zimnej skay i posuwa naprzd bokiem jak krab, cal po calu. Szlak by zdradziecki nawet w tych miejscach, gdzie si poszerza. Byy tam rozpadliny mogce pochon ludzk nog, lune kamienie, o ktre mona si byo potkn, zagbienia, w ktrych za dnia zbieraa si woda, by noc zamarzn. Krok za krokiem powtarza sobie. Krok za krokiem, a na pewno nie spadn. Odkd opucili Pi Pierwszych Ludzi, nie goli si ani razu. Po chwili zarost na grnej wardze zesztywnia mu od szronu. Po dwch godzinach wspinaczki rozszala si wicher tak wcieky, e Jon mg jedynie przykucn, uczepi si skay i modli si, by nie zdmuchno go z gry. Krok za krokiem zacz od nowa, gdy wichura osaba. Krok za krokiem, a na pewno nie spadn. Wkrtce znaleli si tak wysoko, e lepiej byo nie patrze w d. Pod nimi nie byo nic poza czarn otchani, a na grze jedynie ksiyc i gwiazdy. Gra jest twoj matk powiedzia mu Kamienny W podczas wspinaczki przed kilkoma dniami. Uczep si jej, wcinij gb w jej cycki, a wtedy ci nie zrzuci. Jon obrci to w art, mwic, e zawsze si zastanawia, kim bya jego matka, ale nie spodziewa si, e odnajdzie j w Mronych Kach. W tej chwili nie wydawao si to mu ju tak zabawne. Krok za krokiem myla, trzymajc si mocno. Wska cieyna koczya si nagle, zamknita czarn, granitow wyniosoci oddzielajc si od masywu gry. Po jasnym blasku ksiyca w jej cieniu byo tak mroczno, e Jon mia wraenie, i wszed do jaskini. A teraz prosto w gr rzek cicho zwiadowca. Musimy znale si wyej od nich. cign rkawice i zatkn je sobie za pas. Jeden koniec liny obwiza sobie wok pasa, a drugi wok tuowia Jona. Kiedy lina si napnie, id za mn. Zwiadowca nie czeka na odpowied, lecz ruszy natychmiast w gr, czepiajc si skay palcami i stopami. Porusza si tak szybko, e Jon nie wierzy wasnym oczom. Duga lina rozwijaa si powoli. Modzieniec przyglda si mu uwanie, starajc si zapamita, ktrdy idzie i gdzie znajduje kolejne uchwyty. Gdy rozwina si ostatnia ptla konopnego sznura, zdj rkawice i pody za towarzyszem, znacznie wolniej od niego. Kamienny W owiza lin wok gadkiego, kamiennego szpica, za ktrym czeka, lecz gdy tylko Jon do niego dotar, uwolni sznur i ponownie ruszy naprzd. Tym razem na kocu nie znalaz uatwiajcej wspinaczk rozpadliny, wyj wic owinity w filc motek i wbi gboko hak w skaln szczelin ca seri lekkich uderze. Cho stuk by cichy, nis si echem tak dononym, e Jon krzywi si przy kadym uderzeniu, pewien, e dzicy rwnie go

sysz. Gdy hak tkwi ju pewnie, Kamienny W przywiza do niego lin. Chopak pody za nim. Ssij cycek gry powtarza sobie. Nie patrz w d. Nie opieraj si caym ciarem na stopach. Nie patrz w d. Patrz na ska przed sob. Tak, tu jest dobry uchwyt. Nie patrz w d. Na tamtej pce bd mg odetchn. Musz tylko tam dotrze. Nigdy nie patrz w d. Noga omskna si pod nim, gdy wspar na niej swj ciar. Serce zamaro mu w piersi, lecz bogowie byli askawi i nie spad. Czu zimno sczce si ze skay do jego palcw, nie odway si jednak zaoy rkawic. Rkawice si lizgaj, nawet najlepiej dopasowane, tkanina i futro przesuwaj si midzy skr a kamieniem. To mogoby kosztowa go ycie. Poparzona rka sztywniaa ju. Niedugo zacznie go bole. Pniej zerwa sobie paznokie z kciuka i od tej chwili na wszystkim, czego dotkn, zostawia plamy krwi. Mia nadziej, e zdoa ukoczy wspinaczk, nie tracc adnego palca. Szli wci w gr niczym czarne cienie wspinajce si po skpanej w blasku ksiyca skalnej cianie. Z dou mona ich byo dostrzec bez trudu, lecz gra osaniaa ich przed oczyma grzejcych si przy ognisku dzikich. Jon wyczuwa jednak, e s ju blisko. Mimo to nie myla o niespodziewajcych si jego przybycia wrogach, lecz o bracie, ktrego zostawi w Winterfell. Bran uwielbia si wspina. Gdybym tylko mia cho jedn dziesit jego odwagi. W dwch trzecich wysokoci ciany biega zakrzywiona, skuta lodem szczelina. Kamienny W wycign ku niemu do, by pomc mu si wspi. Zaoy rkawice, Jon pody wic za jego przykadem. Zwiadowca wskaza gow w lewo i obaj poczogali si pk w tamt stron. Pokonali co najmniej trzysta jardw, nim dostrzegli za krawdzi bladopomaraczow un. Dzicy rozpalili ognisko w pytkim zagbieniu pooonym nad najwszym odcinkiem wwozu. Na dole mieli pionowe urwisko, a za sob ska, ktra osaniaa ich przed wiatrem. Ta sama skaa pozwolia jednak czarnym braciom podczoga si do nich na odlego kilku stp. Posuwali si naprzd na brzuchach, a wreszcie spojrzeli z gry na ludzi, ktrych musieli zabi. Jeden z nich spa, zwinity pod wielk stert skr. Jon nie widzia nic poza wosami, ktre w blasku ogniska byy jaskraworude. Drugi siedzia tu przy ogniu i wrzuca do niego chrust, uskarajc si gderliwym gosem na wiatr. Trzeci obserwowa przecz, cho na dole nie byo wida nic poza wielk mis ciemnoci otoczon onieonymi stokami gr. To on trzyma rg. Trzech. Jona na moment ogarna niepewno. Miao by tylko dwch. Niemniej jeden spa, a zreszt i tak musieli zrobi to, po co tu przyszli, bez wzgldu na to, czy wrogw byo dwch, trzech, czy dwudziestu. Kamienny W dotkn jego ramienia i wskaza na dzikiego z rogiem. Jon skin gow w kierunku tego, ktry siedzia przy ogniu. Czu si dziwnie, wybierajc czowieka, ktrego mia zabi. Poow ycia spdzi z mieczem i tarcz, przygotowujc si do tej chwili. Czy Robb te tak si czu przed pierwsz bitw? zada sobie

pytanie. Nie mia jednak czasu zastanawia si nad t kwesti. Kamienny W rzuci si do ataku z szybkoci zwierzcia, ktremu zawdzicza swe imi. Skoczy z gry na dzikich, rozsypujc deszcz kamykw. Jon wycign Dugi Pazur i pody za nim. Wydawao si, e trwao to tylko uderzenie serca. Jon mg pniej podziwia odwag dzikiego, ktry najpierw sign po rg, a nie po bro. Unis go do ust, lecz nim zdy we zad, Kamienny W krtkim mieczem wytrci mu z rk instrument. Przeciwnik Jona zerwa si na nogi, mierzc mu w twarz ponc agwi. Chopak odskoczy, czujc ar pomieni. Kcikiem oka zauway, e picy si poruszy. Zrozumia, e musi skoczy szybko. Gdy pochodnia uderzya po raz drugi, run na ni, wymachujc trzymanym w obu rkach mieczem. Valyriaska stal przebia utwardzan skr, futro, wen i ciao, lecz gdy dziki upad na ziemi, wyrwa Jonowi miecz z rk. picy usiad ju pod stert futer. Jon wyszarpn sztylet, zapa przeciwnika za wosy i dotkn garda sztychem noa, sigajc jednoczenie po jego... nie, jej... Rka mu zamara. To dziewczyna. Obserwatorka rzuci Kamienny W. Dzika. Wykocz j. Jon widzia strach i ogie w jej oczach. Krew spywaa po biaym gardle z miejsca, gdzie skaleczy j sztylet. Jedno pchnicie i po wszystkim tumaczy sobie. Bya tak blisko, e czu, i jej oddech pachnie cebul. Nie jest starsza ode mnie. Co w niej przywiodo mu na myl Ary, cho wcale nie bya do niej podobna. Poddajesz si? zapyta, wykonujc pobrt sztyletem. A jeli si nie podda? Poddaj. Jej sowom towarzyszya buchajca z ust para. W takim razie jeste naszym jecem. Cofn sztylet od mikkiej skry jej garda. Qhorin nie mwi, e mamy bra jecw zauway Kamienny W. Ani nie mwi, e mamy ich nie bra. Jon puci wosy dziewczyny, ktra odsuna si od nich tyem. To wczniczka. Zwiadowca wskaza na topr o dugim drzewcu, ktry lea przy jej posaniu. Kiedy j zapae, sigaa po to. Jeli dasz jej cie szansy, wbije ci topr midzy oczy. Nie dam jej cienia szansy. Jon odkopn bro, odsuwajc j poza zasig dziewczyny. Jak masz na imi? Ygritte. Potara gardo doni i cofna j, wpatrujc si z przeraeniem w wilgotn plam. Jon schowa sztylet do pochwy i wyszarpn miecz z ciaa czowieka, ktrego zabi. Jeste moim jecem, Ygritte. Przedstawiam ci si.

 Nazywam si Jon Snow. Wzdrygna si. To ze nazwisko. Bkarcie nazwisko. Moim ojcem by lord Eddard Stark z Winterfell. Dziewczyna zerkna na niego nieufnie. Kamienny W zachichota zoliwie. To jecy maj odpowiada na pytania, pamitasz? Zwiadowca wetkn w ogie dug ga. Ale ona nic nie powie. Widziaem ju, jak dzicy odgryzali sobie jzyk, eby tylko nic nie zdradzi. Gdy koniec gazi zapon ywo, postpi dwa kroki naprzd i cisn agiew w przepa. Runa wirujc przez noc i znikna im z oczu. Powinnicie spali tych, co ich zabilicie odezwaa si Ygritte. Potrzeba by do tego wikszego ogniska, a wielkie ogniska pon jasno. Kamienny W odwrci si, wpatrujc si w czarn dal w poszukiwaniu bysku wiata. Czyby w pobliu byo wicej dzikich? Spalcie ich upieraa si dziewczyna. Bo znowu moecie potrzebowa tych swoich mieczy. Jon przypomnia sobie martwego Othora i jego zimne, czarne donie. Moe faktycznie powinnimy to zrobi. S inne sposoby. Kamienny W przyklkn obok czowieka, ktrego zabi, zdj mu paszcz, buty, pas i kamizelk, a potem przerzuci sobie ciao przez chude rami, zanis je do krawdzi przepaci i z gonym stkniciem cisn w d. Po chwili rozleg si guchy, mlaszczcy oskot. Zwiadowca zdy ju rozebra do naga drugiego trupa i cign go za ramiona. Jon zapa zwoki za nogi i wsplnie rzucili je w ciemn noc. Ygritte przygldaa si temu bez sowa. Jon zda sobie spraw, e jest starsza ni mu si z pocztku zdawao. Moga mie nawet dwadziecia lat, lecz bya niska jak na swj wiek, miaa krzywe nogi, okrg twarz, mae donie i zadarty nos. Jej rude, potargane wosy sterczay we wszystkich kierunkach. Przykucnita, sprawiaa wraenie pulchnej, wikszo z tego stanowiy jednak warstwy futra, weny i skry. Pod nimi moga by rwnie chuda, jak Arya. Mielicie wypatrywa naszego przyjcia? zapyta. Waszego albo innych. Kamienny W ogrzewa sobie donie nad ogniem. Co jest za wwozem? Wolni ludzie. Ilu? Setki i tysice. Wicej ni w yciu widziae, wrono. Umiechna si. Zby miaa krzywe, ale bardzo biae. Nie wie ilu.

 Po co tu przyszlicie? Umilka. Czy w Mronych Kach jest co, czego wasz krl mgby pragn? Nie moecie zosta tu duej. Tu nie ma nic do jedzenia. Odwrcia od niego twarz. Chcecie pomaszerowa na Mur? Kiedy? Wpatrywaa si w pomienie, jakby go nie syszaa. Czy wiesz co o moim stryju Benjenie Starku? Ignorowaa go. Kamienny W wybuchn miechem. Jeli zaraz wypluje jzyk, nie mw, e ci nie ostrzegaem. Od ska odbi si echem niski warkot. Cieniokot zrozumia natychmiast Jon. Gdy wsta, usysza drugi gos, bliej. Wycign miecz i odwrci si, nasuchujc. Nic nam nie zrobi uspokoia go Ygritte. Przyszy po trupy. Potrafi wywszy krew z odlegoci szeciu mil. Nie oddal si od zabitych, dopki nie zer ostatniego kawaka ylastego misa i nie rozupi koci, eby dobra si do szpiku. Jon sysza odbijajce si echem od ska odgosy erowania kotw. Ogarn go niepokj. Przy cieple bijcym od ogniska zda sobie spraw, e jest do cna wyczerpany, nie mia jednak zasn. Wzi jeca i musia go teraz pilnowa. Czy to byli twoi krewni? zapyta. Ci, ktrych zabilimy? Nie bardziej ni ty. Ja? Zmarszczy brwi. Co chcesz przez to powiedzie? Mwie, e jeste bkartem z Winterfell. To prawda. Kim bya twoja matka? Jak kobiet. Wikszo z nich to kobiety. Kto mu to kiedy powiedzia, ale nie pamita kto. Znowu si umiechna, odsaniajc biae zby. I nigdy nie piewaa ci pieni o zimowej ry? Nie znaem matki. I nie znam tej pieni. Uoy j Bael Bard mwia Ygritte. On by krlem za Murem, dawno temu. Wszyscy wolni ludzie znaj jego pieni, ale moe na poudniu ich nie piewacie. Winterfell nie ley na poudniu sprzeciwi si Jon. Ley. Dla nas wszystko, co jest po tamtej stronie Muru, to poudnie. Nigdy nie myla o tym w ten sposb. To pewnie zaley od punktu widzenia. Ehe zgodzia si Ygritte. Zawsze tak jest. Opowiedz mi j poprosi Jon. Nim przyjdzie tu Qhorin, min cae godziny. Jeli bdzie jej sucha, to nie zanie. Chciabym pozna t wasz histori.

 Moe ci si nie spodoba. Ale i tak chc j usysze. Dzielna, czarna wrona zadrwia. No wic, na dugo przed tym, nim zosta krlem wolnych ludzi, Bael by sawnym zbjnikiem. Kamienny W prychn pogardliwie. To znaczy morderc, zodziejem i gwacicielem. To rwnie zaley od punktu widzenia odpara Ygritte. Stark z Winterfell pragn gowy Baela, ale nie potrafi go pojma, a smak niepowodzenia by dla niego gorzki. Pewnego dnia w swym rozgoryczeniu nazwa Baela tchrzem, ktry atakuje tylko sabych. Gdy wie o tym dotara do barda, postanowi da lordowi nauczk. Wspi si na Mur, ruszy krlewskim traktem i pewnej zimowej nocy zawita w Winterfell z harf w doni, przedstawiajc si jako Sygerrik ze Skagos. Sygerrik znaczy oszust w starym jzyku, ktrym niegdy mwili Pierwsi Ludzie, a po dzi dzie mwi olbrzymy. Na pnocy czy na poudniu, wszyscy zawsze chtnie witaj pieniarzy, Bael jad wic za stoem lorda Starka i gra dla niego, gdy zasiada na tronie na podwyszeniu. W ten sposb mino p nocy. Wykonywa pieni stare i nowe, ktre sam uoy. Gra i piewa tak dobrze, e kiedy skoczy, lord zaproponowa, by sam powiedzia, jakiej nagrody pragnie. Bael rzek mu: Prosz tylko o kwiat. Najpikniejszy kwiat z ogrodw Winterfell. Tak si zoyo, e wanie zakwity zimowe re, a to najrzadsze i najcenniejsze z kwiatw. Stark wysa czowieka do szklarni, rozkazujc mu, by zerwa najpikniejsz z zimowych r i przynis j pieniarzowi. Tak te si stao. Rankiem jednak okazao si, e piewak znikn... razem z dziewicz crk lorda Brandona. W jej ou znaleziono tylko jasnoniebiesk r, ktr Bael zostawi na poduszce, tam gdzie dziewczyna skadaa gow. Jon nigdy nie sysza tej opowieci. A ktry to mia by Brandon? Brandon Budowniczy y w Erze Herosw, tysice lat przed czasami Baela. By jeszcze Brandon Podpalacz i jego ojciec Brandon eglarz, ale... To by Brandon Bez Crki przerwaa mu ostrym tonem Ygritte. Chcesz wysucha tej opowieci, czy nie? Skrzywi si. Mw. Lord Brandon nie mia innych dzieci. Na jego prob czarne wrony opuciy setkami swe zamki, nigdzie jednak nie znalazy adnego ladu Baela ani dziewczyny. Szukay prawie rok, a wreszcie lord straci nadziej i leg zoony chorob. Wydawao si, e rd Starkw wyganie. Ale pewnej nocy, gdy lea w ou, czekajc na mier, usysza pacz dziecka. Pody za tym dwikiem i znalaz crk w jej sypialni, pic z niemowlciem u piersi. Bael przywiz j z powrotem? Nie. Cay czas byli w Winterfell. Ukrywali si pod zamkiem razem ze zmarymi. Pie mwi, e dziewczyna kochaa Baela tak bardzo, i powia mu syna... cho, szczerze mwic,

w pieniach wszystkie dziewczyny go kochaj, bo to on je pisa. Tak czy inaczej, Bael zostawi dziecko jako zapat za r, ktr zerwa bez pozwolenia i chopak wyrs na nastpnego lorda Starka. Dlatego w twoich yach pynie krew Baela, tak samo jak w moich. To wszystko nieprawda sprzeciwi si Jon. Wzruszya ramionami. Moe prawda, a moe nie. Ale to dobra pie. Matka mi j piewaa. Bya kobiet, Jonie Snow, tak samo jak twoja. Potara gardo w miejscu, gdzie skaleczy j sztylet. Pie koczy si w chwili znalezienia dziecka, ale opowie ma inne, mroczniejsze zakoczenie. Po trzydziestu latach, gdy Bael by krlem za Murem, to mody lord Stark spotka go przy Zamarznitym Brodzie... i zabi go, bo gdy skrzyowali miecze, Bael nie potrafi skrzywdzi wasnego syna. I dlatego syn zabi ojca zauway Jon. Tak cigna. Ale bogowie nienawidz ojcobjcw, nawet jeli dokonali tego czynu niewiadomie. Kiedy lord Stark wraca z bitwy i matka ujrzaa na jego pice gow Baela, z alu rzucia si z wiey. Syn nie przey jej dugo. Jeden z jego lordw zdar z niego skr i zrobi sobie z niej paszcz. Wasz Bael by kamc oznajmi Jon. Teraz by ju tego pewien. Nie sprzeciwia si Ygritte. Prawda barda jest inna ni twoja czy moja. Tak czy inaczej, prosie o opowie i otrzymae j. Odwrcia si i zamkna oczy. Wydawao si, e zasna. Qhorin Prki zjawi si jednoczenie ze witem. Gdy Kamienny W wypatrzy na dole zmierzajcych ku nim zwiadowcw, czarne kamienie zmieniy ju barw na szar, a niebo na wschodzie nabrao odcienia indygo. Jon obudzi Ygritte i zapa j za rami, po czym wyszli im na spotkanie. Szczliwie na pnocnym zachodzie z gry schodzi inny szlak, znacznie atwiejszy ni ten, ktrym tu przyszli. Zaczekali w wskim wwozie na swych braci, ktrzy przyprowadzili konie. Gdy tylko Duch ich zwszy, popdzi naprzd. Jon przykucn i pozwoli, by wilkor ucisn zbami jego nadgarstek, szarpic nim zawzicie. Czsto si tak bawili. Gdy jednak podnis wzrok, zobaczy, e Ygritte przyglda si temu oczyma wielkimi i biaymi jak jaja na twardo. Qhorin Prki w aden sposb nie skomentowa obecnoci dziewczyny. Byo ich troje poinformowa go Kamienny W i na tym by koniec. Widzielimy dwch zauway Ebben. Czy raczej to, co zostawiy z nich koty. Obrzuci dziewczyn kwanym spojrzeniem. Na jego twarzy wyranie malowaa si podejrzliwo. Poddaa si poczu si zmuszony powiedzie Jon. Twarz Qhorina nic nie wyraaa. Wiesz kim jestem? Jeste Qhorin Prki.

Cho wygldaa przy nim niemal jak dziecko, miao patrzya mu w twarz. Powiedz mi prawd. Gdybym podda si twoim ludziom, co by mi to dao? Tylko wolniejsz mier. Rosy zwiadowca spojrza na Jona. Nie mamy dla niej jedzenia ani ludzi, ktrzy mogliby jej pilnowa. Droga przed nami jest niebezpieczna, chopcze wtrci giermek Dalbridge. Wystarczy jeden krzyk, gdy bdziemy potrzebowali ciszy, a wszyscy zginiemy. Ebben wydoby sztylet. Stalowy pocaunek j uciszy. Jon czu bl w gardle. Spoglda bezradnie na towarzyszy. Poddaa mi si. W takim razie ty musisz uczyni to, co konieczne rzek Qhorin Prki. Jeste czowiekiem z Nocnej Stray, a w twoich yach pynie krew Winterfell. Popatrzy na pozostaych. Chodcie, bracia. Zostawmy to jemu. Bdzie mu atwiej, jeli nie bdziecie patrze. Poprowadzi ich krt ciek po stromym stoku, ku jasnorowemu blaskowi soca, przesczajcemu si przez skaln rozpadlin. Po krtkiej chwili Jon i Duch zostali sami z dzik dziewczyn. Spodziewa si, e Ygritte sprbuje ucieczki, czekaa jednak spokojnie, spogldajc na niego. Nigdy jeszcze nie zabie kobiety, prawda? Potrzsn gow. Giniemy tak samo, jak mczyni dodaa. Nie musisz jednak tego robi. Mance by ci przyj. Wiem, e to prawda. S tu ukryte cieki. Te wrony nigdy nas nie zapi. Jestem tak sam wron, jak oni odpar Jon. Skina gow, zrezygnowana. Spalisz mnie potem? Nie mog. Kto mgby zobaczy dym. To prawda. Wzruszya ramionami. No c, mona skoczy w gorszych miejscach ni w brzuchu cieniokota. Wycign Dugi Pazur z pochwy na plecach. Nie boisz si? Noc si baam przyznaa. Ale teraz wstao soce. Odsuna wosy, by odsoni szyj i uklka przed nim. Uderz mocno i celnie, wrono, bo inaczej bd ci straszy. Dugi Pazur nie by tak wielki i ciki jak Ld jego ojca, by jednak mieczem z valyriaskiej stali. Dotkn ostrzem szyi, by zaznaczy miejsce, w ktre musi uderzy. Ygritte zadraa. Jest zimny powiedziaa. Popiesz si.

Unis Dugi Pazur nad gow, zaciskajc na rkojeci obie donie. Jedno cicie, wsparte caym ciarem ciaa. Mg da jej przynajmniej szybk, czyst mier. By synem swego ojca. Prawda? Prawda? No, ju popdzia go po chwili. Zrb to, bkarcie. Nie mog by odwana wiecznie. Gdy cios nie pada, odwrcia gow i spojrzaa na Jona, ktry opuci miecz. Uciekaj mrukn. Wytrzeszczya oczy. Szybciej warkn. Zanim wrci mi rozsdek. Uciekaj. Ucieka.

Sansa
Niebo na poudniu byo czarne od dymu, ktry bucha z setek odlegych, ogarnitych poarem punktw, sigajc gwiazd palcami o barwie sadzy. Na drugim brzegu Czarnego Nurtu co noc wida byo lini poarw cignc si od horyzontu po horyzont, a na tym brzegu Krasnal kaza podpali wszystko, co znajdowao si na zewntrz murw: budynki portowe i magazyny, domy mieszkalne i burdele. Nawet w Czerwonej Twierdzy powietrze miao smak popiou. Gdy Sansa spotkaa si z ser Dontosem w cichym boym gaju, zapyta j, czy pakaa. To tylko od dymu skamaa. Ponie chyba z poowa krlewskiego lasu. Lord Stannis chce dymem wykurzy stamtd dzikusw Krasnala. Dontos zachwia si na nogach, wspierajc si jedn doni o kasztanowiec. Na czerwono-tej bazeskiej bluzie mia plam od wina. Zabijaj jego zwiadowcw i atakuj tabory. Sami te wzniecaj poary. Krasnal powiedzia krlowej, e Stannis bdzie musia nauczy swe konie je popi, bo nigdzie nie znajdzie ani dba trawy. Sam to syszaem. Jako bazen sysz mnstwo rnych rzeczy, ktrych nie syszaem, gdy byem rycerzem. Zachowuj si tak, jakby mnie nie byo, a... Pochyli si nad Sans, dmuchajc jej prosto w twarz cuchncym winem oddechem. ...Pajk paci zotem za kady drobiazg. Podejrzewam, e Ksiycowy Chopiec suy mu od lat. Znowu si upi. Mwi, e jest moim biednym Florianem i to prawda. Nie mam jednak nikogo innego. Czy to prawda, e lord Stannis spali boy gaj w Kocu Burzy? Dontos skin gow. Zrobi z drzew wielki stos i ofiarowa je swemu nowemu bogu na rozkaz czerwonej kapanki. Powiadaj, e naley do niej ciaem i dusz. Poprzysig, e jeli zdobdzie miasto, spali te wielki sept Baelora.

 Niech go sobie pali. Gdy po raz pierwszy ujrzaa wielki sept z jego marmurowymi murami i siedmioma krysztaowymi wieami, wyda si jej najpikniejszym budynkiem na wiecie, to jednak byo przed tym, nim Joffrey kaza ci jej ojca na jego schodach. Chc, eby spon. Cicho, dziecko, bogowie ci usysz. Niby dlaczego? Moich modlitw nigdy nie usyszeli. Usyszeli. Przecie przysali ci mnie. Sansa skubna kor drzewa. Krcio si jej w gowie, prawie jakby miaa gorczk. Przysali ci, ale co z ciebie za poytek? Obiecae, e zabierzesz mnie do domu, a cigle jestem tutaj. Poklepa j po ramieniu. Mwiem z jednym czowiekiem, to mj dobry przyjaciel... i twj te, pani. Gdy nadejdzie odpowiednia chwila, wynajmie szybki statek, ktry zawiezie nas w bezpieczne miejsce. Teraz jest odpowiednia chwila nalegaa Sansa. Nim zaczn si walki. Zapomnieli o mnie. Wiem, e gdybymy tylko sprbowali, mogabym si wymkn niepostrzeenie. Dziecko, dziecko. Dontos potrzsn gow. Ucieczka z zamku jest moliwa, ale bramy miejskie s strzeone lepiej ni kiedykolwiek. Krasnal zamkn nawet rzek. Bya to prawda. Czarny Nurt by zupenie pusty. Sansa nigdy jeszcze czego takiego nie widziaa. Wszystkie promy wycofano na pnocny brzeg, a galery handlowe ucieky lub zostay skonfiskowane przez Krasnala, ktry przerobi je na okrty wojenne. Pod miastem pyway jedynie krlewskie galery, ktre bez koca przemieszczay si to w gr, to w d rzeki, trzymajc si gbokiej wody po jej rodku i wymieniajc serie strza ze stacjonujcymi na poudniowym brzegu ucznikami Stannisa. Sam lord Stannis jeszcze nie nadcign, lecz przed dwiema nocami, kiedy ksiyc by w nowiu, zjawia si jego stra przednia. Gdy mieszkacy Krlewskiej Przystani obudzili si rano, ujrzeli nieprzyjacielskie namioty i chorgwie. Sansa syszaa, e onierzy jest pi tysicy, prawie tyle samo, ile zotych paszczy w miecie. Wida byo sztandary z czerwonym bd zielonym jabkiem rodu Fossowayw, wia Estermontw oraz lisa wrd kwiatw Florentw. Dowdc by ser Guyard Morrigen, sawny rycerz z poudnia, ktrego zwano teraz Guyardem Zielonym. Na jego chorgwi widniaa wrona w locie. Jej czarne skrzyda rozpocieray si szeroko na tle nieba barwy burzowej zieleni. Ludzi z miasta najbardziej niepokoiy jednak jasno-te sztandary. Cigny si za nimi dugie, postrzpione ogony przypominajce migotliwe pomienie, a zamiast herbu lorda widnia na nich symbol boga: gorejce serce Pana wiata. Wszyscy mwi, e gdy nadejdzie Stannis, bdzie mia dziesi razy wicej ludzi ni Joffrey. Dontos ucisn jej rami.

 Wielko armii nie ma znaczenia, sodziutka, jeli wszyscy ci onierze s po niewaciwej stronie rzeki. Stannis nie zdoa jej sforsowa bez okrtw. Ma okrty. Wicej ni Joffrey. Droga z Koca Burzy jest daleka. Flota bdzie musiaa opyn Hak Masseya, przepyn Gardziel i ruszy w gr Czarnego Nurtu. By moe dobrzy bogowie zel sztorm, ktry zmiecie j z morza. Umiechn si z nadziej. Wiem, e nie jest ci atwo. Musisz by cierpliwa, dziecko. Kiedy mj przyjaciel wrci do miasta, dostaniemy statek. Wierz w swego Floriana i postaraj si nie ba. Wbia paznokcie w skr doni. Czua narastajcy w brzuchu szarpicy strach, z dnia na dzie coraz gorszy. Noc drczyy j koszmary o dniu, w ktrym odpyna ksiniczka Myrcella. Budzia si w ciemnociach, usiujc zaczerpn tchu. Syszaa krzyczcych na ni ludzi, krzyczcych bez sw niczym zwierzta. Otoczyli j, rzucali w ni plugastwem i prbowali cign j z konia. Uczyniliby jeszcze gorsze rzeczy, gdyby Ogar nie przebi si do niej z mieczem. Wielkiego septona rozerwali na strzpy, a ser Aronowi rozbili gow kamieniem. A on jej mwi: Postaraj si nie ba! Cae miasto si bao. Widziaa to z zamkowych murw. Prostaczkowie kryli si za zamknitymi okiennicami i zaryglowanymi drzwiami, jakby mogo to zapewni im bezpieczestwo. Gdy ostatnio zdobyto Krlewsk Przysta, Lannisterowie grabili i gwacili do woli, a do tego zamordowali setki ludzi, mimo e miasto samo otworzyo bramy. Tym razem Krasnal zamierza walczy, a grd, ktry stawia opr, nie mg liczy na zmiowanie. Dontos nie przestawa gada. Gdybym by jeszcze rycerzem, musiabym zaoy zbroj i suy na murach razem z pozostaymi. Powinienem ucaowa stopy krla Joffreya i sodko mu podzikowa. Jeli podzikujesz mu za to, e zrobi ci baznem, znowu uczyni ci rycerzem rzucia ostrym tonem Sansa. Dontos zachichota. Moja Jonquil to bystra dziewczyna, prawda? Joffrey i jego matka mwi, e jestem gupia. Niech sobie gadaj. Tak jest bezpieczniej, sodziutka. Krlowa Cersei, Krasnal, Varys i im podobni obserwuj si nawzajem uwanie jak jastrzbie. Opacaj to tych, to tamtych, eby szpiegowali innych wielmow, ale nikt nie zwraca uwagi na crk lady Tandy, prawda? Dontos zasoni usta doni, by stumi beknicie. Niech bogowie maj ci w opiece, moja maleka Jonquil. Zrobi si paczliwy. Wino zawsze tak na niego dziaao. Daj swojemu Florianowi buziaka. Buziaka na szczcie. Zatoczy si ku niej. Sansa uchylia si przed wilgotnymi ustami, pocaowaa go lekko w nieogolony policzek i powiedziaa dobranoc. Musiaa zebra ca si woli, by si nie rozpaka. Ostatnio pakaa

bardzo czsto. Wiedziaa, e to nie uchodzi, ale nie potrafia si powstrzyma. zy pyny same, czasem z zupenie bahego powodu, i nie moga nic na to poradzi. Na mocie zwodzonym prowadzcym do Warowni Maegora nie byo stranikw. Krasnal przenis wikszo zotych paszczy na mury miejskie, a biali rycerze Gwardii Krlewskiej mieli waniejsze obowizki ni ledzenie Sansy. Moga chodzi, dokd zechce, pod warunkiem, e nie sprbuje opuci zamku. Nie miaa jednak dokd pj. Przesza nad such fos z jej okrutnymi elaznymi kolcami i wkroczya na wskie spiralne schody, gdy jednak dotara do drzwi sypialni, nie bya w stanie wej do rodka. ciany pokoju wydaway si jej puapk, a nawet gdy okna byy szeroko otwarte, odnosia wraenie, e nie ma tam czym oddycha. Wrcia na schody i ruszya w gr. Dym przesania gwiazdy i wski sierp ksiyca, na dachu byo wic ciemno i gsto od cieni. Mimo to widziaa std wszystko: wysokie wiee i potne narone forty Czerwonej Twierdzy, labirynt miejskich ulic na dole, czarn rzek na poudniu i zachodzie, zatok na wschodzie, supy dymu i iskier, a take ogie, wszdzie ogie. onierze obazili miejskie mury niczym mrwki z pochodniami i toczyli si na odchodzcych od murw parkanach. W dole, przy rysujcej si na tle dymu Botnistej Bramie, dostrzegaa niewyrane zarysy trzech potnych katapult, najwikszych, jakie kiedykolwiek widziano. Wystaway nad mury na dobre dwadziecia stp. Ten widok nie ukoi jednak jej strachu. Przeszy j on ukuciem tak gwatownym, e zakaa i zapaa si za brzuch. Mogaby spa, lecz nagle pojawi si cie i za rami zapay j silne palce, ktre j podtrzymay. Chwycia si muru, drapic palcami po szorstkim kamieniu. Pu mnie krzyczaa. Pu. Ptaszynie wydaje si, e ma skrzydeka? A moe chcesz skoczy jako kaleka, tak jak ten twj brat? Sansa obrcia si w jego ucisku. Nie spadabym. Po prostu... zaskoczye mnie. To wszystko. Chcesz powiedzie, e ci przestraszyem. I nadal si boisz. Zaczerpna gboko tchu, starajc si uspokoi. Mylaam, e jestem sama i... Odwrcia wzrok. Ptaszyna wci nie moe na mnie patrze, prawda? Ogar puci dziewczyn. Ale ucieszya si z widoku mojej twarzy, gdy dopad ci tum. Pamitasz? Pamitaa a za dobrze. Nie zapomniaa ich wycia, krwi spywajcej po jej policzku z miejsca, gdzie uderzy kamie, oraz mierdzcego czosnkiem oddechu czowieka, ktry prbowa cign j z sioda. Cigle jeszcze czua okrutne palce zaciskajce si na jej nadgarstku, gdy stracia rwnowag i zacza spada.

Mylaa wtedy, e zginie, lecz nagle wszystkie pi palcw rozlunio jednoczenie uchwyt i mczyzna wrzasn z blu, gono jak ko. Gdy jego do odpada od ciaa, inna rka, silniejsza, wsadzia j na siodo. Cuchncy czosnkiem napastnik pad na ziemi, a z kikuta jego koczyny chlusna krew. Otaczali ich jednak inni i niektrzy z nich mieli maczugi. Ogar skoczy na nich. Jego miecz przerodzi si w wirujc plam stali, za ktr cigny si czerwone smugi. Gdy napastnicy rzucili si do ucieczki, rykn miechem i jego okropna, poparzona twarz zmienia si na chwil. Zmusia si do tego, by si jej przyjrze, naprawd przyjrze. Tego wymagaa uprzejmo, a dama zawsze musiaa by uprzejma. Blizny nie s takie straszne, ani te drgajce usta. Najgorsze s oczy. Nigdy nie widziaa oczu tak penych gniewu. Po... powinnam potem do ciebie przyj wyjkaa. eby ci podzikowa za... za to, e mnie uratowae... bye bardzo odwany. Odwany? Jego miech przypomina warkot. Pies nie potrzebuje odwagi, eby przegoni szczury. Byo ich trzydziestu, ale aden nie mia stawi mi czoa. Nienawidzia sw, ktre od niego syszaa, zawsze penych gniewu i brutalnoci. Czy lubisz straszy ludzi? Nie. Lubi ich zabija. Usta mu zadrgay. Moesz sobie marszczy twarzyczk do woli, ale daruj mi t faszyw pobono. Bya bachorem wielkiego lorda. Nie wmawiaj mi, e lord Eddard Stark z Winterfell nigdy nie zabi czowieka. To by jego obowizek. Nie lubi tego robi. Tak ci mwi? Clegane znowu si rozemia. Twj ojciec kama. Zabijanie to najsodsza rzecz na wiecie. Wycign miecz. Oto jest prawda. Twj wspaniay ojciec przekona si o tym na schodach Baelora. Lord Winterfell, krlewski namiestnik, namiestnik pnocy, potny Eddard Stark z rodu liczcego sobie osiem tysicy lat... ale miecz Ilyna Paynea i tak przeci jego szyj, prawda? Pamitasz jaki taniec odstawi, kiedy gowa spada mu z karku? Sansa oplota si ramionami, poraona nagym chodem. Dlaczego zawsze jeste taki okropny? Chciaam ci podzikowa... Zupenie jakbym by jednym z tych prawdziwych rycerzy, ktrych tak kochasz. Jak ci si zdaje, czym si zajmuj rycerze, dziewczynko? Mylisz, e tylko przyjmuj wstki od dam i paraduj w zotych zbrojach? Rycerze zabijaj. Dotkn ostrzem miecza jej szyi, tu poniej ucha. Sansa poczua ostr stal. Pierwszy raz zabiem czowieka, gdy miaem dwanacie lat. Nie potrafi policzy, ilu umierciem od tego czasu. Wielkich lordw o starych nazwiskach, tustych bogaczy w aksamitach, rycerzy nadtych jak balon od zaszczytw, i kobiety i dzieci, tak jest. Wszystko to zwierzta rzene, a ja jestem rzenikiem. Niech sobie zatrzymaj swoje ziemie, bogw, zoto i swoje tytuy. Sandor Clegane splun

Sansie pod nogi, by jej pokaza, co o tym sdzi. Dopki mam to powiedzia, cofajc miecz od jej garda nie musz si ba nikogo na wiecie. Oprcz swego brata pomylaa Sansa, miaa jednak na tyle rozsdku, by nie powiedzie tego gono. Jest psem, tak jak mwi. Na wp dzikim, zoliwym psem, ktry gryzie prbujc go gaska rk, a mimo to rozszarpie kadego, kto chciaby skrzywdzi jego panw. Nawet ludzi za rzek? Clegane spojrza na odlege poary. Tyle pomieni. Schowa miecz do pochwy. Tylko tchrze walcz ogniem. Lord Stannis nie jest tchrzem. Ale nie jest te takim wojownikiem, jak jego brat. Robert nigdy by nie pozwoli, eby zatrzyma go taki drobiazg, jak rzeka. Co zrobisz, gdy przejdzie na drugi brzeg? Bd walczy i zabija. By moe zgin. Nie boisz si? Za cae zo, jakie uczynie, bogowie mog ci skaza na jakie straszne pieko. Jakie zo? Rozemia si. Jacy bogowie? Ci, ktrzy stworzyli nas wszystkich. Wszystkich? zadrwi. Powiedz mi, ptaszyno, ktry to bg stworzy potwora takiego jak Krasnal albo przygupi crk lady Tandy? Jeli bogowie istniej, to stworzyli owce po to, by wilki mogy je baranin, a sabych po to, eby silni mieli zabawki. Prawdziwi rycerze broni sabych. Prychn pogardliwie. Nie ma prawdziwych rycerzy, tak samo jak nie ma bogw. Ten, kto nie potrafi obroni si sam, powinien zgin, eby zrobi miejsce dla tych, ktrzy to potrafi. wiatem wadaj ostra stal i silne rce. Nie wierz tym, ktrzy ci wmawiaj, e jest inaczej. Odsuna si od niego. Jeste straszny. Jestem szczery. To wiat jest straszny. Uciekaj, ptaszyno, mam ju dosy twoich spojrze. Umkna bez sowa. Baa si Sandora Cleganea... lecz mimo to jak czci jani aowaa, e ser Dontos nie ma cho odrobiny jego gwatownoci. Bogowie istniej przekonywaa sama siebie. I prawdziwi rycerze te. Niemoliwe, by wszystkie opowieci kamay. Noc znowu niy si jej zamieszki. Zewszd otaczaa j wrzeszczca tuszcza, przypominajca oszala besti o tysicu twarzy. W ktrkolwiek stron si zwrcia, widziaa oblicza zamienione w monstrualne, nieludzkie maski. Powtarzaa z paczem napastnikom, e nie zrobia im nic zego, lecz i tak cignli j z konia. Nie krzyczaa prosz, nie, nie rbcie tego.

Nikt nie zwraca uwagi na jej sowa. Woaa ser Dontosa, braci, nieyjcego ojca i nieyjc wilczyc, a take dzielnego ser Lorasa, ktry podarowa jej kiedy czerwon r. Nikt z nich jednak si nie zjawi. Potem zacza wzywa bohaterw z pieni, Floriana, ser Ryama Redwynea i Aemona Smoczego Rycerza, ale nikt jej nie usysza. Kobiety opady j niczym asice, szczypic j w nogi i kopic w brzuch. Kto uderzy j w twarz tak mocno, e a poczua wypadajce zby. Potem ujrzaa jasny bysk stali. N wbi si w jej brzuch i zacz pru, a wreszcie zostay z niej tylko lnice, wilgotne strzpy. Kiedy si obudzia, przez okno wpada blady blask poranka, czua si jednak zmczona i obolaa, jakby w ogle nie spaa. Uda pokrywao jej co lepkiego. Gdy zrzucia koc i zobaczya krew, pomylaa, e sen w jaki sposb si zici. Przypomniaa sobie wbijajce si w ni noe, ktre rozszarpyway jej wntrznoci. Szarpna si przeraona, rozkopujc pociel, i spada na podog. Dyszaa ciko, naga, zakrwawiona i przeraona. Gdy jednak podniosa si na rce i kolana, wszystko zrozumiaa. Nie jkna. Tylko nie to. Nie chciaa, eby j to spotkao, nie teraz, nie tutaj, nie teraz, nie teraz, nie teraz, nie teraz. Ogarno j szalestwo. Zapaa za supek oa, dwigna si z podogi, podesza do miednicy i wymya si midzy nogami, zdrapujc ca lepko. Kiedy skoczya, woda bya rowa od krwi. Jeli jej suki to zobacz, natychmiast si zorientuj. Potem przypomniaa sobie o pocieli. Podbiega do oa i poraona groz spojrzaa na ciemnoczerwon plam, ktra wszystko zdradzaa. Moga myle tylko o tym, e musi si jako tego pozby, bo jeli to zobacz, zaraz wydadz j za Joffreya i ka jej z nim spa. Zapaa za n i wycia z przecierada zakrwawiony fragment. Co im powiem, jeli zapytaj, skd si wzia ta dziura? zy spyway jej po policzkach. cigna dziurawe przecierado z oa, razem z rwnie poplamionym kocem. Bd musiaa to spali. Zwina dowd rzeczowy w kul, wepchna go do kominka, oblaa oliw z lampy i podpalia. Potem zdaa sobie spraw, e krew przesikna przecierado, brudzc materac. Jego rwnie zwina, by jednak wielki i ciki, trudno wic byo jej go przenie. Zdoaa wepchn do ognia jedynie poow. Gdy pada na kolana, usiujc wsun do kominka reszt, pokj wypeniy gste kby szarego dymu. Drzwi otworzyy si nagle i Sansa usyszaa gone westchnienie suki. eby j wycign z pokoju, potrzeba byo trzech dziewczt. A wszystko to i tak na nic si nie zdao. Pociel spona, ale gdy wyprowadzono Sans z sypialni, uda znowu miaa zakrwawione. Wasne ciao zdradzio j wobec Joffreya, rozwijajc przed caym wiatem karmazynowy sztandar Lannisterw. Ugasiwszy poar, suce wyniosy przypalony materac, wywietrzyy pokj z dymu i przyniosy bali. Kobiety krciy si wok niej, mamroczc co pod nosem i spogldajc na ni dziwnie. Napeniy bali gorc wod, wykpay Sans, umyy jej wosy i day szmatk, ktr miaa nosi midzy nogami. Dziewczyna uspokoia si ju i wstyd jej byo ataku

histerii, ktremu ulega. Prawie wszystkie jej stroje zniszczy dym. Jedna z kobiet przyniosa zielon, wenian koszul, ktra prawie na ni pasowaa. Nie jest taka adna, jak twoje ubrania, ale si nada oznajmia, wkadajc Sansie ubir przez gow. Buty si nie przypaliy, wic przynajmniej nie pjdziesz do krlowej boso. Kiedy Sans wprowadzono do jej samotni, Cersei Lannister jada wanie niadanie. Moesz usi oznajmia uprzejmie. Jeste godna? Wskazaa na st. Staa na nim owsianka, mid, mleko, gotowane jajka i chrupica smaona ryba. Na widok jedzenia Sansie zrobio si niedobrze. Nie. Dzikuj, Wasza Mio. Nie mam do ciebie pretensji. Przez Tyriona i lorda Stannisa wszystko co jem, ma smak popiou. A teraz ty rwnie zostaa podpalaczk. Co chciaa przez to osign? Dziewczyna spucia gow. Przestraszyam si krwi. Krew to piecz twej kobiecoci. Lady Catelyn powinna byo ci na to przygotowa. Po prostu zakwita, nic wicej. Nigdy w yciu nie czua si mniej podobna do kwiatu. Pani matka mi mwia, ale... mylaam, e to bdzie inaczej. To znaczy jak? Nie wiem. e bdzie mniej... mniej brudu, a wicej magii. Krlowa Cersei parskna miechem. Zaczekaj, a urodzisz dziecko, Sanso. Wkrtce si przekonasz, e ycie kobiety skada si z dziewiciu czci brudu i jednej czci magii... i to wanie te elementy, ktre wydaj si magiczne, czsto okazuj si najbrudniejsze. Wypia yk mleka. A wic zostaa kobiet. Czy masz jakiekolwiek pojcie, co to znaczy? To znaczy, e mog wyj za m, dzieli z mem oe i urodzi krlowi dzieci odrzeka Sansa. Krlowa umiechna si z przeksem. Widz, e ta perspektywa nie podnieca ci ju tak, jak kiedy. Nie mam do ciebie pretensji. Joffrey zawsze by trudny. Nawet kiedy go rodziam... mczyam si ptora dnia, eby go wyda na wiat. Nie potrafisz sobie wyobrazi takiego blu, Sanso. Krzyczaam tak gono, e wydawao mi si, i Robert usyszy mnie w krlewskim lesie. Jego Mio nie by przy tobie? Robert? Robert polowa. Taki by jego zwyczaj. Gdy tylko zblia si mj czas, mj krlewski maonek ucieka do lasu ze swymi owczymi i psami. Po powrocie dawa mi w prezencie troch skr i jeleni eb, a ja odwdziczaam si mu dzieckiem. Co prawda, wcale nie chciaam, eby by ze mn. Miaam wielkiego maestera Pycellea i ca armi poonych, i miaam te brata. Kiedy Jaimeowi mwiono, e nie wolno mu wej do komnaty, w ktrej

rodziam, umiecha si tylko i pyta, kto sprbuje go powstrzyma. Obawiam si, e Joffrey nie okae ci podobnego przywizania. Mogaby podzikowa za to swej siostrze, gdyby jeszcze ya. Nigdy nie zdoa zapomnie o tym dniu na Tridencie, kiedy upokorzya go na twoich oczach. Dlatego teraz odgrywa si na tobie. Ale ty jeste silniejsza, niby si zdawao. Przeyjesz odrobin ponienia. Ja przeyam. By moe nigdy nie pokochasz krla, ale bdziesz kochaa jego dzieci. Kocham Jego Mio z caego serca zapewnia Sansa. Krlowa westchna. Lepiej naucz si jakich nowych kamstw, i to szybko. Moesz by pewna, e to, ktre przed chwil usyszaam, nie przypadnie do gustu lordowi Stannisowi. Nowy wielki septon mwi, e bogowie nie pozwol, by lord Stannis zwyciy, gdy to Joffrey jest prawowitym krlem. Przez twarz Cersei przemkn blady umieszek. Synem i dziedzicem Roberta. Mimo e Joff zawsze paka, kiedy Robert bra go na rce. Jego Mioci to si nie podobao. Jego bkarty gruchay radonie na jego widok i ssay palec, ktry wkada w ich gminne usteczka. Robert zawsze by zakniony umiechw i okrzykw na swoj cze. Dlatego chodzi tam, gdzie mg je dosta. Do swych przyjaci i dziwek. Chcia by kochany. Mj brat Tyrion cierpi na t sam chorob. A czy ty chcesz by kochana, Sanso? Kady tego chce. Widz, e od zakwitnicia wcale nie zmdrzaa westchna Cersei. Sanso, pozwl, e w tym szczeglnym dniu podziel si z tob odrobin kobiecej mdroci. Mio to trucizna. Jej smak jest sodki, ale zabije ci niezawodnie.

Jon
W Wwozie Piskw panowa mrok. Potne masywy gr przesaniay soce przez wiksz cz dnia. Dlatego jechali w cieniu, a ludzkie i koskie oddechy zmieniay si w par w zimnym powietrzu. Lodowate strumyczki spyway ze nienej czapy nad nimi i tworzyy mae kaue pokryte warstewk lodu, ktry pka z trzaskiem pod kopytami koni. Niekiedy dostrzegali jakie roliny wyrastajce ze skalnych szczelin albo blade plamy porostw, nie byo tu jednak trawy, a wyjechali ju ponad granic drzew. Szlak by stromy i wski. Wi si cigle pod gr. W miejscach, gdzie wwz by tak ciasny, e zwiadowcy musieli jecha gsiego, grup prowadzi giermek Dalbridge, ktry obserwowa bacznie pobliskie gry, zawsze majc pod rk uk. Opowiadano, e ma najbystrzejszy wzrok w caej Nocnej Stray.

Duch bieg niestrudzenie u boku Jona. Od czasu do czasu zatrzymywa si i odwraca, stawiajc uszy, jakby usysza co za nimi. Jon nie sdzi, by cieniokoty zaatakoway ywych ludzi, chyba eby konay z godu. Mimo to poluzowa Dugi Pazur w pochwie. W najwyszym punkcie przeczy znajdowa si wyrzebiony przez wiatr uk z szarego kamienia. Od tego punktu szlak stawa si szerszy i zaczyna schodzi w d, ku dolinie Mlecznej Wody. Qhorin powiedzia, e odpoczn tu do chwili, gdy cienie znowu zaczn si wydua. Cienie to przyjaciele ludzi w czerni stwierdzi. Jon dostrzega w tym sens. Przyjemnie by byo przez pewien czas jecha w wietle, by jasne grskie soce mogo ogrza ich paszcze i wygna chd z koci, nie mogli si jednak na to odway. Tam, gdzie byo trzech obserwatorw, mogo ich by te wicej, gotowych podnie alarm. Kamienny W zwin si pod wystrzpionym futrem i niemal natychmiast zasn, Jon podzieli si z Duchem solon woowin, a Ebben i giermek Dalbridge nakarmili konie. Qhorin Prki siedzia oparty plecami o ska, ostrzc miecz powolnymi, dugimi ruchami. Jon patrzy przez chwil na gry, po czym zdoby si na odwag i podszed do dowdcy. Panie, nie zapytae mnie, jak mi poszo z dziewczyn zauway. Nie musisz mnie tytuowa, Jonie Snow. Qhorin przesuwa pynnie osek po ostrzu, trzymajc j w doni o dwch palcach. Powiedziaa mi, e Mance mnie przyjmie, jeli z ni uciekn. Mwia prawd. Twierdzia nawet, e jestemy spokrewnieni. Opowiedziaa mi histori... ...o Baelu Bardzie i ry z Winterfell. Kamienny W mi mwi. Tak si skada, e j znam. Mance czsto piewa t pie, kiedy wrci z wyprawy. Kocha muzyk dzikich. I ich kobiety te. Znae go? Wszyscy go znalimy. W jego gosie sycha byo smutek. Byli nie tylko brami, lecz rwnie przyjacimi zrozumia Jon. A teraz s zaprzysionymi wrogami. Dlaczego zdezerterowa? Niektrzy mwi, e dla dziewki, a inni twierdz, e dla korony. Qhorin dotkn ostrza miecza brzucem kciuka. To prawda, e Mance przepada za kobietami, a do tego nie lubi przed nikim zgina kolan. Byo w tym jednak co wicej. Wola gusz od Muru. Mia to we krwi. By dzikim z pochodzenia. Wzilimy go jako dziecko, gdy wycilimy w pie band zbjnikw. Kiedy opuci Wie Cieni, wrci po prostu do domu. Czy by dobrym zwiadowc? Najlepszym z nas odrzek Prki. A zarazem najgorszym. Tylko gupcy, tacy jak Thoren Smallwood, gardz dzikimi. Oni s tak samo odwani, jak my. Tak samo silni, szybcy

i bystrzy. Brak im tylko dyscypliny. Zw si wolnymi ludmi i kady z nich uwaa, e jest tak samo dobry jak krl i mdrzejszy od maestera. Mance by taki sam. Nigdy si nie nauczy sucha rozkazw. Tak samo jak ja rzek cicho Jon. Bystre, szare oczy Qhorina zdaway si przenika go na wskro. A wic j wypucie? Wcale nie wydawa si zaskoczony. Wiedziae o tym? Teraz ju wiem. Powiedz mi, dlaczego postanowie j oszczdzi. Trudno byo uj to w sowa. Ojciec nigdy nie mia kata. Mwi, e jest winien ludziom, ktrych zabija, to, by spojrze im w oczy i wysucha ich ostatnich sw. A kiedy spojrzaem w oczy Ygritte... Jon popatrzy bezradnie na wasne donie. Wiedziaem, e jest naszym wrogiem, ale nie byo w niej za. W tamtych dwch te nie. Wtedy chodzio o nasze ycie odpar Jon. Gdyby nas zobaczyli i zadli w ten rg... Dzicy by nas wytropili i zabili. To prawda. Ale teraz rg ma Kamienny W. Zabralimy te Ygritte n i topr. Zostaa za nami, bez konia i broni... I nie jest dla nas grona zgodzi si Qhorin. Gdybym uwaa, e musi zgin, zostawibym j Ebbenowi albo zrobibym to sam. To dlaczego wydae rozkaz mnie? Nie wydaem ci rozkazu. Powiedziaem ci tylko, co trzeba uczyni, i pozwoliem, by sam podj decyzj. Qhorin wsta i wsun miecz do pochwy. Kiedy chc, by kto wspi si na gr, wybieram Kamiennego Wa. Gdybym pragn, by jaki wrg zarobi strza w oko na wietrznym polu bitwy, wezwabym giermka Dalbridgea. Ebben potrafi z kadego wycisn wszelkie tajemnice. eby dowodzi ludmi trzeba ich pozna, Jonie Snow. Wiem teraz o tobie wicej ni rano. A gdybym j zabi? zapyta Jon. Zginaby, a ja dowiedziabym si o tobie czego nowego. Do ju gadania. Powiniene si przespa. Czekaj nas dugie mile drogi. Bdziesz potrzebowa siy. Jon nie sdzi, by atwo mu byo zasn, wiedzia jednak, e Prki ma racj. Znalaz osonite miejsce pod skalnym nawisem i zdj paszcz, eby si nim przykry jak kocem. Duch zawoa. Tutaj. Do mnie. Zawsze spa lepiej, gdy wielki, biay wilk lea obok niego. Jego wo dodawaa mu otuchy, a kudate futro ogrzewao. Tym razem jednak Duch spojrza tylko na niego, odwrci si, okry kosmate koniki i znikn. Wybiera si na polowanie pomyla Jon. By moe w tych grach byy kozice. Cieniokoty musiay czym

si ywi. Tylko nie prbuj polowa na kota mrukn. To mogoby by niebezpieczne nawet dla wilkora. Zarzuci na siebie paszcz i uoy si do snu. Kiedy zamkn oczy, niy mu si wilkory. Byo ich pi, chocia powinno by sze. Rozproszyy si po wiecie, daleko od siebie. Czu w sobie gbok, bolesn pustk, poczucie niepenoci. Puszcza bya ogromna i zimna, a oni malecy i zagubieni. Jego bracia gdzie tam byli, podobnie jak siostra, ale zgubi ich trop. Usiad i unis eb ku ciemniejcemu niebu. Jego gos ponis si echem po lesie przecigy, peen alu zew samotnoci. Kiedy wycie wybrzmiao, postawi uszy, nasuchujc odpowiedzi, lecz usysza jedynie odgos padajcego niegu. Jon? Gos rozleg si gdzie za nim, cichy jak szept, lecz jednoczenie silny. Czy krzyk moe by bezgony? Odwrci gow, wypatrujc brata, szukajc jego chudej, szarej postaci pod drzewami, nie zobaczy jednak nic oprcz... Czar-drzewa. Wydawao si, e wyrasta z litej skay. Jego jasne korzenie wysuway si z niezliczonych rozpadlin i wskich jak wos szczelin. W porwnaniu z innymi Czar-drzewami, ktre dotd widzia, byo smuke i mode, roso jednak na jego oczach, a jego konary grubiay, sigajc ku niebu. Okra czujnie gadki, biay pie, a wreszcie dotar do twarzy. Spojrzay na niego czerwone oczy. Byy gwatowne, lecz uradoway si na jego widok. Czar-drzewo miao twarz jego brata. Ale czy on zawsze mia troje oczu? Nie zawsze usysza bezgony krzyk. Nie przed spotkaniem z wron. Obwcha kor, czujc zapach wilka, drzewa i chopca, pod nimi ukryway si jednak inne wonie: gboki, brzowy aromat ciepej ziemi, twardy, szary zapach kamienia i co innego, co przeraajcego. To mier, zrozumia. Zwszy mier. Cofn si skulony, jec sier i szczerzc ky. Nie bj si. Lubi ciemno. Nikt ci w niej nie zobaczy, a ty bdziesz widzia wszystkich. Najpierw jednak musisz otworzy oko. Widzisz? O, tak. Drzewo wycigno ga i dotkno go. Nagle znowu znalaz si w grach. Jego apy grzzy gboko w niegu. Sta na krawdzi gbokiej przepaci. Przed nim otwieraa si otcha Wwozu Piskw, a za ni niczym kodra cigna si rozwidlona dolina, skpana we wszystkich barwach jesiennego popoudnia. Jeden z kocw doliny zamykaa potna, byszczca niebiesko-biaa ciana, ktra wciskaa si midzy gry, jakby odpychaa je na boki. Przez chwil wydawao mu si, e wrci we nie do Czarnego Zamku. Potem zrozumia, e ma przed sob lodow rzek, wysok na kilka tysicy stp. Pod tym zimnym, poyskliwym urwiskiem znajdowao si wielkie jezioro. W jego ciemnokobaltowych wodach odbijay si onieone szczyty otaczajcych je gr. Zorientowa si, e w dolinie s ludzie, wielu ludzi, tysice, potny zastp. Niektrzy z nich ryli wielkie dziury w na wp zamarznitej ziemi, podczas gdy inni

wiczyli si w walce. Widzia zwart grup jedcw szarujcych na cian tarcz. Dosiadali koni nie wikszych ni mrwki. Odgosy pozorowanej bitwy przypominay szelest stalowych lici unoszcych si lekko na wietrze. Ich obozowisko byo zupenie chaotyczne. Nie widzia okopw, zaostrzonych pali, rwnych szeregw lin do przywizywania koni. Wszdzie wznosiy si prymitywne ziemianki i namioty ze skr, rozrzucone bezadnie niczym dzioby po ospie na obliczu ziemi. Zauway te niechlujne sterty siana oraz poczu wo niezliczonych kz, owiec, koni, wi i psw. Z tysicy ognisk ku niebu wznosiy si smugi dymu. To nie jest armia ani miasto. To cay lud zgromadzony w jednym miejscu. Na drugim brzegu dugiego jeziora jeden z kopcw poruszy si nagle. Przyjrza mu si uwaniej i zauway, e wcale nie jest to ziemny nasyp, lecz wielki, ywy, kudaty zwierz z wem zamiast nosa i kami duszymi ni ky najwikszego dzika, jaki kiedykolwiek y. Jedziec rwnie by olbrzymi, a do tego mia dziwny ksztat. Jego uda byy za grube, a biodra zbyt szerokie, by mg by czowiekiem. Wtem sier zmierzwi mu zimny powiew, a w powietrzu rozleg si opot skrzyde. Gdy podnis wzrok ku skutym biaym lodem grom, z nieba spad jaki cie. Powietrze przeszy przenikliwy krzyk. Ujrza przelotnie niebieskoszare lotki, ktre przesoniy soce... Duch! krzykn Jon, siadajc nagle. Czu jeszcze dotknicie szponw, czu bl. Duch, do mnie! Nagle pojawi si Ebben, ktry zapa modzieca i potrzsn nim. Cisza! Chcesz sprowadzi tu dzikich? Co ci si stao, chopcze? To by sen odpar Jon sabym gosem. Byem Duchem. Staem na krawdzi przepaci i spogldaem na zamarznit rzek, a potem co mnie zaatakowao. Ptak... chyba orze... Giermek Dalbridge umiechn si. Mnie zawsze ni si adne kobiety. Szkoda, e tak rzadko. Podszed do niego Qhorin. Mwie co o zamarznitej rzece? Mleczna Woda wypywa z wielkiego jeziora lecego u stp lodowca wtrci Kamienny W. Byo tam drzewo z twarz mojego brata. Dzicy... tysice dzikich, nie miaem pojcia, e jest ich tak wielu. I olbrzymy dosiadajce mamutw. Sdzc po socu, spa cztery albo pi godzin. Bolaa go gowa oraz kark w miejscu, gdzie wbiy si we szpony. Przecie to by sen. Opowiedz mi dokadnie wszystko, co pamitasz zada Qhorin Prki. Jon by zbity z tropu. To by tylko sen.

 Wilczy sen odpar Prki. Craster mwi lordowi dowdcy, e dzicy zbieraj si u rde Mlecznej Wody. Moe sen wzi si std, a moe rzeczywicie widziae to, co czeka nas kilka godzin drogi std. Opisz mi wszystko. Czu si gupio, opowiadajc Qhorinowi i innym zwiadowcom o takich rzeczach, wykona jednak rozkaz. aden z czarnych braci nie mia si z niego. Kiedy skoczy mwi, nawet z twarzy giermka Dalbridgea znikn umiech. Zmiennoskry? zapyta Ebben ponurym gosem, spogldajc na Prkiego. Czy chodzi mu o ora? zastanawia si Jon. Czy o mnie? Zmiennoskrzy i wargowie naleeli do opowieci Starej Niani, a nie do wiata, w ktrym spdzi cae ycie. Tu jednak, w tej niezwykej, penej ska i lodu guszy, nietrudno byo w to uwierzy. Nadchodz zimne wichry. Tego wanie ba si Mormont. Benjen Stark rwnie to czu. Martwi wstaj, a drzewa znowu maj oczy. Czemu nie mielibymy uwierzy w wargw i olbrzymw? Czy to znaczy, e moje sny te s prawd? zapyta giermek Dalbridge. Lord Snow moe sobie zabra mamuty. Ja chc dosta kobiety. Ju od chopicego wieku suyem w Stray i aden zwiadowca nie zapuci si dalej ode mnie stwierdzi Ebben. Widziaem koci olbrzymw i syszaem mnstwo dziwacznych opowieci, ale nic wicej. Chc je zobaczy na wasne oczy. Uwaaj, eby one nie zobaczyy ciebie, Ebben ostrzeg go Kamienny W. Ruszyli w dalsz drog, lecz Duch nadal si nie pojawia. Dno wwozu pokryway ju cienie, a soce kryo si szybko za bliniaczymi, wyszczerbionymi szczytami gry, ktr zwiadowcy zwali Widami. Jeli sen by prawd... Ba si nawet o tym myle. Czy to moliwe, by ten orze zrani Ducha albo strci go w przepa? A co z Czar-drzewem o twarzy jego brata, ktre pachniao mierci i ciemnoci? Ostatnie promienie soca znikny za szczytami Wide i Wwz Piskw wypeni pmrok. Ozibio si niemal natychmiast. Nie wspinali si ju w gr. Droga zacza nawet opada, cho jak dotd niezbyt ostro. Peno na niej byo szczelin, popkanych gazw i skalnych rumowisk. Wkrtce zrobi si ciemno, a Ducha nadal nie wida. Jonowi serce pkao z niepokoju, nie odway si jednak wezwa wilkora na gos. Mgby go usysze kto inny. Qhorin zawoa cicho giermek Dalbridge. Tam. Spjrz. Na skalnej wyniosoci nad nimi siedzia orze, rysujcy si na tle ciemniejcego nieba. Widzielimy te inne ory pomyla Jon. To wcale nie musi by ten, ktry mi si przyni. Ebben chcia wypuci w ptaka strza, lecz giermek go powstrzyma. Jest za daleko. Nie podoba mi si, e na nas patrzy. Giermek wzruszy ramionami. Mnie te nie, ale nic na to nie poradzisz. Zmarnujesz tylko dobr strza. Qhorin przez dugi czas przyglda si oru z sioda, nie odzywajc si ani sowem.

 Jedziemy dalej zdecydowa wreszcie. Zwiadowcy ruszyli w d. Duch, gdzie si podziewasz? mia ochot krzykn Jon. Gdy mia ju pody za Qhorinem i pozostaymi, ujrza midzy dwoma gazami bysk bieli. To tylko plama starego niegu pomyla, zobaczy jednak, e si poruszya. Natychmiast zsun si z konia. Gdy opad na kolana przed wilkorem, Duch unis eb. Jego kark poyskiwa wilgotno, lecz kiedy Jon zdj rkawic i dotkn rany, zwierz nie protestowao. Szpony rozszarpay futro i ciao, ale ptak nie zdoa skrci mu karku. Bardzo z nim le? zapyta stojcy nad chopakiem Qhorin Prki. Jakby w odpowiedzi, Duch podwign si z wysikiem. Wilk jest silny stwierdzi zwiadowca. Ebben, dawaj wod. Kamienny Wu, przynie bukak wina. Przytrzymaj go, Jon. Wsplnymi siami zmyli zakrzep krew z futra wilkora. Duch szarpn si i wyszczerzy ky, gdy Qhorin pola winem okrutne, czerwone szramy pozostawione przez ora, Jon obj go jednak ramionami i szepta kojce sowa. Wilk wkrtce si uspokoi. Gdy urwali pas tkaniny z paszcza Jona, eby zrobi banda, zapada ju ciemno. Tylko gwiazdy pozwalay odrni czarne niebo od ska tej samej barwy. Idziemy dalej? zapyta Kamienny W. Nie, wracamy odpar Qhorin, podchodzc do konia. Wracamy? zdziwi si Jon. Ory maj bystrzejszy wzrok ni ludzie. Zauwaono nas. Musimy ucieka. Prki owin sobie twarz dugim, czarnym szalikiem, po czym skoczy na siodo. Pozostali zwiadowcy wymienili spojrzenia, nikt si jednak nie sprzeciwia. Dosiedli kolejno koni i zawrcili je na poudnie. Duch, idziemy zawoa Jon. Wilkor ruszy za nimi niczym jasny cie przemierzajcy mrok. Jechali ca noc, z wysikiem odnajdujc drog w krtym wwozie i na skalnych usypiskach. Wiao coraz silniej. Czasami robio si tak ciemno, e zsiadali z koni i szli na piechot, prowadzc wierzchowce za sob. W pewnej chwili Ebben zasugerowa, e przydaoby si zapali par pochodni. adnego ognia rzuci jednak Qhorin i to zakoczyo dyskusj. Dotarli do kamiennego mostu w najwyszym punkcie szlaku, a potem ruszyli w d. W ciemnoci rozleg si wrzask rozwcieczonego cieniokota. Gos odbija si echem od ska, tak e mogo si wydawa, i tuzin innych bestii odezwao si w odpowiedzi. W pewnej chwili Jonowi wydao si, e widzi na skalnej pce nad nimi par lepiw, wielkich jak ksiyc w peni. Ciemn por przed witem urzdzili postj, by pozwoli koniom si napi i da im po garstce owsa oraz po narczu siana. Nie jestemy ju daleko od miejsca, w ktrym zginli dzicy zauway Qhorin. Jeden czowiek mgby tam powstrzyma stu. Odpowiedni czowiek.

Spojrza na giermka Dalbridgea. Ten pochyli gow. Zostawcie mi tyle strza, ile tylko moecie, bracia. Pogaska uk. A jak wrcicie do domu, pamitajcie da mojemu konikowi jabko. Biedny zwierzaczek na to zasuy. Zostaje tu po to, by zgin zrozumia Jon. Qhorin klepn giermka w przedrami skryt w rkawicy doni. Jeli orze zniy lot, eby ci si przyjrze... ... wyronie mu kilka nowych pirek. Gdy Jon widzia go po raz ostatni, giermek Dalbridge odwrci si do nich plecami i ruszy w gr wsk cieyn. Wreszcie wsta wit. Modzieniec podnis wzrok ku bezchmurnemu niebu i ujrza na tle bkitu mkncy szybko pyek. Ebben rwnie go dostrzeg i zakl gono, lecz Qhorin go uciszy. Suchaj. Jon wstrzyma oddech i usysza. Daleko za nimi pord gr zabrzmia myliwski rg. Nadchodz rzek Qhorin.

Tyrion
Pod ubra go na t cik prb we wspania aksamitn bluz w karmazynowym kolorze Lannisterw. Przynis mu te acuch, symbol urzdu, lecz Tyrion zostawi go na stole przy ou. Siostra nie lubia, gdy jej przypomina, e jest krlewskim namiestnikiem, a on nie chcia jeszcze bardziej zaognia ich wzajemnych stosunkw. Gdy szed przez dziedziniec, dogoni go Varys. Panie rzek lekko zdyszany. Lepiej przeczytaj to natychmiast. Wycign mikk, bia do, w ktrej trzyma pergamin. Wieci z pnocy. Dobre czy ze? zapyta Tyrion. Nie mnie to osdza. Rozwin list. Musia mruy powieki, by cokolwiek przeczyta na owietlonym pochodniami placu. Dobrzy bogowie rzek cicho. Obaj? Obawiam si, e tak, panie. To bardzo smutne. Koszmarnie smutne. Byli tacy modzi i niewinni. Tyrion przypomnia sobie, jak wyy wilki, gdy mody Stark spad z murw. Ciekawe, czy wyj teraz? Mwie ju komu? zapyta. Jeszcze nie, ale oczywicie bd musia.

Zwin list. Ja powiem siostrze. Chcia si przekona, jak Cersei przyjmie te wieci. Bardzo chcia. Krlowa wygldaa dzi wyjtkowo piknie. Zaoya sukni z gbokim dekoltem, uszyt z ciemnozielonego aksamitu, ktry podkrela kolor jej oczu. Zote wosy opaday w nieadzie na odkryte ramiona, a tali otacza tkany pas wysadzany szmaragdami. Tyrion usiad i zaczeka, a nalej mu kielich wina. Dopiero pniej wrczy jej list. Nie odzywa si ani sowem. Cersei zamrugaa niewinnie i przyja pergamin z jego rk. Mam nadziej, e jeste zadowolona rzek, gdy czytaa. Przecie chciaa mierci tego chopaka. Wykrzywia twarz w kwanym grymasie. To Jaime wyrzuci go z tego okna, nie ja. Powiedzia, e robi to z mioci, jakby myla, e sprawi mi tym przyjemno. To byo gupie i do tego niebezpieczne, ale kiedy to nasz sodki brat zastanawia si nad swoimi uczynkami? Chopak was widzia wskaza Tyrion. By dzieckiem. Mogam go zastraszy, zmusi do milczenia. Przyjrzaa si z uwag listowi. Dlaczego spotykam si z oskareniami za kadym razem, gdy ktry ze Starkw uderzy si w nk? To bya robota Greyjoya. Nie miaam z tym nic wsplnego. Miejmy nadziej, e lady Catelyn w to uwierzy. Wytrzeszczya oczy. Chyba nie... ...zabije Jaimea? A dlaczego? Co ty by zrobia, gdyby zamordowano Joffreya i Tommena? Mam jeszcze Sans! oznajmia krlowa. My j mamy poprawi j. I lepiej dobrze si ni opiekujmy. No to gdzie jest ta kolacja, ktr mi obiecaa, sodka siostro? Nie sposb byo zaprzeczy, e Cersei serwuje smakowite potrawy. Zaczli od kasztanowej zupy ze mietan, chrupicego, gorcego chleba oraz warzyw przybranych jabkami i piniowymi orzeszkami. Potem podano pasztet z minoga, szynk w miodzie, marchewki w male, bia fasol z boczkiem oraz pieczonego abdzia nadziewanego grzybami i ostrygami. Tyrion by wyjtkowo uprzejmy. Oferowa siostrze najlepsze kski kadego dania i pamita, by je tylko to, co ona. Nie sdzi, by naprawd zamierzaa go otru, ale ostrono nigdy nie zawadzi. Wyranie widzia, e wieci o Starkach zepsuy jej humor. Nie ma listu z Gorzkiego Mostu? zapytaa niespokojnie, nadziewajc na czubek sztyletu kawaek jabka, ktry nastpnie zjada drobnymi, delikatnymi kskami. Nadal cisza.

 Nigdy nie ufaam Littlefingerowi. Za odpowiedni ilo gotwki w jedno uderzenie serca przejdzie na stron Stannisa. Stannis Baratheon jest zbyt uczciwy, by kupowa ludzi. Nie byby te dogodnym wadc dla kogo takiego, jak Petyr. Zgadzam si, e ta wojna przyniosa dziwne sojusze, ale tych dwch? Nie. Za wini musimy podzikowa lady Tandzie wyjania mu, gdy odkrawa sobie kawaek szynki. To dowd jej mioci? apwka. Prosi o pozwolenie na powrt do swego zamku. Ciebie tak samo, jak i mnie. Podejrzewam, e boi si, i aresztujesz j po drodze, tak jak lorda Gylesa. Czyby zamierzaa zbiec z dziedzicem tronu? Tyrion poda siostrze plasterek szynki, a drugi wzi dla siebie. Wolabym, eby zostaa w miecie. Jeli chce si czu bezpieczna, powiedz, eby sprowadzia tu swj garnizon ze Stokeworth. Tylu zbrojnych, ilu tylko ma. Jeli tak bardzo potrzebujemy ludzi, to czemu odesae swoich dzikusw? W gosie Cersei daa si sysze pewna zgryliwo. Tam mog ich lepiej wykorzysta odpar zgodnie z prawd. S dzielnymi wojownikami, ale adni z nich onierze. W regularnej bitwie dyscyplina jest waniejsza od odwagi. W krlewskim lesie bdzie z nich znacznie wicej poytku ni na murach miejskich. Gdy podano abdzia, krlowa zapytaa go o spisek Rogatych. Sprawiaa wraenie raczej poirytowanej ni wystraszonej. Dlaczego nka nas tak wiele zdrad? Jak krzywd zrobi tym ndznikom rd Lannisterw? adnej odpar Tyrion. Chcieli znale si po stronie zwycizcw... co dowodzi, e s nie tylko zdrajcami, lecz rwnie gupcami. Jeste pewien, e zapae wszystkich? Varys tak twierdzi. abd by zbyt tusty, jak na jego smak. Na biaym czole Cersei, midzy par piknych oczu, pojawia si bruzda. Zanadto ufasz temu eunuchowi. Dobrze mi suy. Chce, eby tak sdzi. Mylisz, e tylko tobie zdradza szeptem tajemnice? Kademu z nas mwi tyle, by nas przekona, e bez niego bylibymy bezradni. Gdy wyszam za Roberta, ze mn prowadzi t sam gr. Przez lata byam przekonana, e nie mam na dworze lepszego przyjaciela, ale teraz... Wpatrywaa si przez chwil w twarz Tyriona. Mwi, e chcesz zabra Ogara Joffreyowi. Niech szlag trafi Varysa. Clegane jest mi potrzebny do waniejszych zada. Nie ma nic waniejszego ni ycie krla.

 yciu krla nic nie zagraa. Joffa bd strzegli dzielny ser Osmund i Meryn Trant. Do niczego innego si nie nadaj. Balon Swann i Ogar bd musieli prowadzi wycieczki, by si upewni, e Stannis nie zdobdzie przyczka na naszym brzegu Czarnego Nurtu. Jaime prowadziby wycieczki osobicie. Z Riverrun? To niezy kawaek drogi. Joff jest jeszcze chopcem. Chopcem, ktry chce wzi udzia w bitwie. Cho raz okaza odrobin rozsdku. Nie chc, eby znalaz si w ogniu walk, ale ludzie musz go widzie. onierze chtniej walcz za krla, ktry wsplnie z nimi naraa si na niebezpieczestwo, ni za takiego, ktry chowa si za matczynymi spdnicami. On ma tylko trzynacie lat, Tyrionie. Pamitasz, jaki by Jaime w jego wieku? Jeli chcesz, by by synem swego ojca, pozwl mu gra t rol. Nosi najlepsz zbroj, jak mona kupi, i cay czas bdzie go otaczao dwanacie zotych paszczy. Nawet na najdrobniejszy znak wiadczcy, e miastu grozi upadek, natychmiast ka go odprowadzi do Czerwonej Twierdzy. Sdzi, e to uspokoi jego siostr, nie widzia jednak w jej zielonych oczach nawet ladu zadowolenia. Czy miasto upadnie? Nie. A jeli tak si stanie, mdl si, bymy zdoali utrzyma Czerwon Twierdz do chwili, gdy pan ojciec przyjdzie nam z odsiecz. Ju nieraz mnie okamywae, Tyrionie. Ale zawsze miaem powody, sodka siostro. Pragn, by panowaa midzy nami przyja, rwnie mocno jak ty. Postanowiem zwolni lorda Gylesa. Zatrzyma go wanie z myl o takim gecie. Moesz te dosta ser Borosa Blounta. Krlowa zacisna usta. Ser Boros moe zgni w Rosby warkna. Ale Tommen... ...zostanie tam, gdzie jest. Lord Jacelyn zapewni mu znacznie pewniejsz opiek ni lord Gyles. Sudzy zabrali niemal nietknitego abdzia. Cersei kazaa gestem przynie sodycze. Mam nadziej, e lubisz babk z jeynami. Lubi wszystkie babki. Och, o tym wiem ju od dawna. Wiesz, dlaczego Varys jest taki niebezpieczny? Czy bawimy si teraz w zagadki? Nie wiem. Dlatego, e nie ma kutasa. Ty te nie. I czy to ci nie wcieka, Cersei? Moe ja rwnie jestem niebezpieczna. Za to ty jeste takim samym durniem, jak kady mczyzna. Poow rozumu trzymasz w tym robaku midzy nogami. Tyrion zliza okruszki z palcw. Nie podoba mu si umiech siostry.

 To prawda. W tej chwili mj robak mwi mi, e pora i. le si czujesz, bracie? Pochylia si, odsaniajc przed nim piersi. Nagle zrobie si jaki wzburzony. Wzburzony? Tyrion spojrza na drzwi. Wydawao mu si, e syszy co na zewntrz. aowa teraz, e przyszed tu sam. Nigdy dotd nie interesowaa si moim kutasem. Nie chodzi o twojego kutasa, ale o to, gdzie go wsadzasz. Ja nie polegam tylko na eunuchu, tak jak ty. Mam wasne sposoby zbierania informacji... zwaszcza tych, ktre kto prbuje przede mn ukry. Co chcesz mi powiedzie? Tylko to: mam twoj ma kurw. Sign po puchar z winem, chcc zyska chwil na uporzdkowanie myli. Mylaem; e wolisz mczyzn. Jeste bardzo dowcipnym karzekiem. Powiedz mi, czy ju si z ni oenie? Gdy nie odpowiada, parskna miechem. Ojcu bardzo uly rzucia. Czu si tak, jakby mia w brzuchu peno wgorzy. Jak udao si jej znale Shae? Czyby Varys go zdradzi? A moe wszystkie przedsiwzite przez niego rodki ostronoci poszy na marne owej nocy, gdy pogna prosto do rezydencji? Co ci obchodzi, z kim dziel oe? Lannister zawsze paci swe dugi wyjania. Spiskowae przeciwko mnie od dnia przybycia do Krlewskiej Przystani. Sprzedae Myrcell, ukrade Tommena, a teraz planujesz zamordowa Joffreya. Chcesz go usun, by sprawowa rzdy za porednictwem Tommena. No c, musz przyzna, e to kuszca myl. To szalestwo, Cersei. Za kilka dni bdzie tu Stannis. Jestem ci potrzebny... A po co? Dla twej wielkiej sprawnoci w walce? Najemnicy Bronna nie zgodz si walczy beze mnie skama. Och, myl, e si zgodz. Kochaj twe zoto, a nie twj karli dowcip. Nie obawiaj si jednak, nie utrac ci. Nie twierdz, e nie miaam od czasu do czasu chtki podern ci garda, ale Jaime nigdy by mi tego nie wybaczy. A co z kurw? Nie nazwie jej po imieniu. Jeli uda mi si j przekona, e Shae nic dla mnie nie znaczy, to moe... Bdzie dobrze traktowana, pod warunkiem, e moim synom nic si nie stanie. Jeli jednak Joff zginie albo Tommen wpadnie w rce wrogw, twoja maa cipa zginie mierci tak okrutn, e nawet sobie tego nie wyobraasz. Ona naprawd myli, e zamierzam zgadzi wasnego siostrzeca. Chopcom nic nie grozi uspokoi j ze znueniem w gosie. Dobrzy bogowie, Cersei, w naszych yach pynie ta sama krew! Za kogo ty mnie uwaasz? Za pokrconego kara.

Tyrion wpatrzy si w osad na dnie pucharu. Co by zrobi Jaime na moim miejscu? Pewnie by zabi t suk i potem martwi si o konsekwencje. Tyrion nie mia jednak zotego miecza ani umiejtnoci potrzebnych, by nim wada. Kocha lekkomylny gniew brata, lecz tym razem musia naladowa pana ojca. Kamie, musz by kamieniem. Musz by Castery Rock, tward i niewzruszon. Jeli nie sprostam tej prbie, rwnie dobrze mog poszuka najbliszego gabinetu osobliwoci. Skd mam wiedzie, e ju jej nie zabia? zapyta. Chcesz j zobaczy? Tak te mylaam. Cersei podesza do cikich dbowych drzwi i otworzya je. Przyprowadcie kurw mojego brata. Bracia ser Osmunda, Osney i Osfryd, byli do siebie podobni jak dwie krople wody wysocy mczyni o haczykowatych nosach, ciemnych wosach i okrutnych umiechach. Zwisaa midzy nimi bezwadnie, wybauszajc oczy. Biaka oczu kontrastoway ostro z ciemn twarz. Z rozcitej wargi spywaa struka krwi. Widzia te siniaki pod rozdart szat. Rce miaa zwizane sznurem. Zakneblowali j, eby nie moga mwi. Mwilicie, e nic si jej nie stanie. Bronia si. W przeciwiestwie do braci, Osney Kettleblack by gadko wygolony i na jego policzkach wyranie byo wida zadrapania. Ma pazurki jak cieniokot. Siniaki si goj rzucia Cersei znudzonym tonem. Kurwa bdzie ya. Tak samo dugo jak Joff. Tyrion mia ochot rozemia si jej w twarz. To byoby sodkie, bardzo sodkie, ale w ten sposb wszystko by zdradzi. Przegraa, Cersei, a Kettleblackowie s jeszcze wikszymi gupcami, ni twierdzi Bronn. Musia tylko wypowiedzie te sowa. Spojrza jednak w twarz dziewczyny i rzek: Przysigasz, e uwolnisz j po bitwie? Jeli ty uwolnisz Tommena. Podnis si zza stou. Zatrzymaj j wic, ale strze jej dobrze. Jeli tym bydlakom wydaje si, e mog j wykorzysta... no c, sodka siostro, pozwl, e ci przypomn, i kij ma dwa koce. Przemawia bezbarwnym, obojtnym tonem. Szuka gosu ojca i znalaz go. Wszystko, co stanie si jej, czeka rwnie Tommena, w tym take bicie i gwaty. Jeli uwaa mnie za potwora, zagram dla niej t rol. Tego si nie spodziewaa. Nie omielisz si. Tyrion rozcign powoli usta w zimnym umiechu. Jego oczy miay si do niej, jedno zielone, a drugie czarne. Nie omiel si? Zrobi to osobicie. Zamachna si, chcc uderzy go w twarz, lecz zapa j za nadgarstek i wykrci rk, a krzykna z blu. Osfryd skoczy jej na ratunek.

 Jeszcze krok, a zami jej rk ostrzeg go karze. Mczyzna zatrzyma si. Pamitasz, jak mwiem, e nigdy ju mnie nie uderzysz, Cersei? Obali siostr na podog i zwrci si w stron Kettleblackw. Rozwicie j i wyjmijcie knebel. Sznur zacinito tak mocno, e zahamowa dopyw krwi do doni. Gdy krenie powrcio, dziewczyna krzykna z blu. Tyrion masowa delikatnie jej palce, a odzyskaa w nich czucie. Sodziutka mwi musisz by dzielna. Przykro mi, e ci skrzywdzili. Wiem, e mnie uwolnisz, panie. Uwolni obieca. Alayaya pochylia si i pocaowaa go w czoo. Jej krwawice wargi zostawiy plam na jego skrze. Nie zasuguj nawet na krwawy pocaunek pomyla Tyrion. Gdyby nie ja, nic by jej nie grozio. Naznaczony tym pitnem, spojrza na krlow. Nigdy ci nie lubiem, Cersei, ale bya moj siostr i dlatego nie staraem si ci zaszkodzi. Pooya temu kres. Odpac ci za to. Nie wiem jeszcze, w jaki sposb, ale daj mi czas. Nadejdzie dzie, gdy bdziesz si czua bezpieczna i szczliwa, lecz nagle rado obrci si w twych ustach w popi i bdziesz wiedziaa, e spaciem dug. Ojciec mwi mu kiedy, e bitwa koczy si w momencie, gdy jedna z armii idzie w rozsypk i ucieka. Cho jest tak samo liczna jak przed chwil, ma bro i zbroje, gdy raz si zaamie, nie podejmie ju walki. Tak samo byo z Cersei. Wyno si! zdoaa tylko krzykn. Zejd mi z oczu! Pokoni si. ycz dobrej nocy. I przyjemnych snw. Gdy wraca do Wiey Namiestnika, pod czaszk tupao mu tysic zakutych w zbroj stp. Powinienem by to przewidzie ju wtedy, gdy po raz pierwszy wymknem si przez szaf Chatayi. By moe celowo zamyka oczy. Kiedy wszed na gr, nogi bolay go paskudnie. Wysa Poda po dzban wina i poszed do sypialni. Na ou z baldachimem siedziaa ze skrzyowanymi nogami Shae. Miaa na sobie tylko ciki, zoty acuch opadajcy na nagie piersi, acuch zoony ze zotych doni, z ktrych kada ciskaa nastpn. Nie spodziewa si jej odwiedzin. Skd si tu wzia? Pogaskaa ze miechem acuch. Chciaam poczu donie na cycuszkach... ale te zote s za zimne. Na moment zapomnia jzyka w gbie. Jak mg jej powiedzie, e inn kobiet pobito zamiast niej i e mog nawet j zgadzi, gdyby Joffreya powali w bitwie jaki przypadkowy cios? Wntrzem doni star z czoa krew Alayayi. Lady Lollys...

 pi. Ta krowa teraz tylko by spaa. pi i re. Czasem zasypia nawet w trakcie jedzenia. arcie wpada pod koc, a ona si w nim tarza i pniej musz j wyciera. Skrzywia si z niesmakiem. A przecie tylko j wyruchali. Jej matka mwi, e jest chora. Ma dziecko w brzuchu, to wszystko. Tyrion rozejrza si po pokoju. Wszystko wygldao tak samo, jak wtedy, gdy wychodzi. Jak si tu dostaa? Poka mi ukryte drzwi. Wzruszya ramionami. Lord Varys kaza mi zaoy kaptur. Nic nie widziaam, poza... w jednym miejscu zerknam na podog spod kaptura. Byo tam peno kafelkw, no wiesz, takich, ktre skadaj si w obraz? Mozaika? Skina gow. Byy czerwone i czarne. Chyba przedstawiay smoka. Poza tym wszdzie byo ciemno. Zeszlimy po drabinie i potem szlimy do dugo, a kierunki mi si pokrciy. Raz si zatrzymalimy, eby mg otworzy elazn bram. Otaram si o ni po drodze. Smok by za bram. Potem weszlimy po nastpnej drabinie i na grze by tunel. Musiaam si pochyla, a lord Varys to chyba si czoga. Tyrion dokona obchodu sypialni. Jeden z lichtarzy wyglda na poluzowany. Wspi si na palce i zacz go powoli obraca, skrobic metalem o cian. Gdy okrci lichtarz podstaw do gry, wypad z niego ogarek. Sitowie pokrywajce zimn kamienn posadzk wygldao na nie naruszone. Nie chcesz i ze mn do ka, panie? zapytaa Shae. Za chwil. Otworzy szaf, odsun na bok szaty i popchn mocno tyln pyt. To, co poskutkowao w burdelu, moe si okaza skuteczne rwnie w zamku... ale nie, drewno byo twarde i nie ustpio. Jego wzrok przycign kamie pod aweczk w oknie wykuszowym, lecz cho naciska go i obmacywa, nic to nie dao. Wrci do oa zawiedziony i poirytowany. Shae rozwizaa mu sznurwki i zarzucia ramiona na szyj. Barki masz twarde jak skaa wyszeptaa. Szybko, chc ci poczu w sobie. Gdy jednak oplota go nogami w pasie, msko odmwia mu posuszestwa. Shae poczua, e zmik, wlizna si pod kodr i wzia mu w usta, lecz nawet to nic nie dao. Po kilku chwilach kaza jej przesta. Co si stao? zapytaa. Na jej modej twarzy wypisana bya caa niewinno wiata. Niewinno? Ty durniu, ona jest kurw. Cersei ma racj, masz rozum w kutasie. Dure, dure.

 pij, sodziutka rzek, gaszczc jej wosy. Jeszcze dugo po tym, gdy Shae skorzystaa z jego rady, Tyrion lea bezsenny, zaciskajc palce wok maej piersi i sucha oddechu dziewczyny.

Catelyn
Wielka Komnata Riverrun bya ogromna i gdy kolacj jady w niej tylko dwie osoby, musiay czu si samotne. ciany spowijay gbokie cienie. Jedna z pochodni zgasa i pony tylko trzy. Catelyn siedziaa wpatrzona w puchar wina, ktre wydawao si jej cienkie i kwane. Po przeciwnej stronie stou przysiada Brienne. Midzy nimi sta fotel na podwyszeniu nalecy do jej ojca, pusty tak samo jak reszta sali. Nawet sudzy sobie poszli. Daa im wolne, by mogli si przyczy do zabawy. Cho mury dononu byy grube, obie kobiety syszay gosy rozradowanych ludzi. Ser Desmond kaza wynie z piwnic dwadziecia beczuek i prostaczkowie czcili bliski powrt Edmurea oraz zdobycie Turni przez Robba, wychylajc rogi pene brzowego ale. Nie mog mie do nich pretensji pomylaa. Nic nie wiedz. A nawet gdyby wiedzieli, czemu miaoby ich to obchodzi? Nie znali moich synw. Nie patrzyli z podchodzcym do garda sercem, jak Bran wspina si na mury, i duma nie mieszaa si w nich z przeraeniem, tak e wydaway si jednym uczuciem, nie umiechali si, widzc, jak bardzo Rickon stara si naladowa starszych braci. Gapia si na stojc przed ni kolacj: pstrga owinitego w boczek, saatk z zielonej rzepy, czerwonego kopru i sodkiej trawy, groch, cebul i ciepy chleb. Brienne jada metodycznie, jakby posiek by kolejnym zadaniem, ktre jej zlecono. Robi si zgorzkniaa pomylaa Catelyn. Nie cieszy mnie miso ani mid, a piew i miech stay si dla mnie podejrzanymi nieznajomymi. Dla mnie zostay jedynie al, py i gorzka tsknota. Tam, gdzie kiedy miaam serce, zieje pustka. Nie moga ju duej znie odgosw wydawanych przez jedzc dziewczyn. Brienne, nie nadaj si dzi do towarzystwa. Id si zabawi, jeli chcesz. Wypij sobie rg ale i zatacz przy harfie Rymunda. Nie jestem stworzona do zabaw, pani. Wielkimi domi rozerwaa pitk razowego chleba, wpatrujc si w okruchy, jakby zapomniaa, co to takiego. Ale jeli rozkaesz, to... Catelyn wyczua jej skrpowanie. Mylaam tylko, e chciaaby poby z kim weselszym ode mnie. Wol zosta z tob. Dziewczyna wytara chlebem tuszcz z boczku, w ktrym usmaono pstrga.

 Rano przylecia kolejny ptak. Catelyn nie wiedziaa, dlaczego o tym mwi. Maester natychmiast mnie obudzi. Okaza si sumienny, ale nie dobry. Nie, na pewno nie dobry. Nie zamierzaa nic mwi Brienne. Nie wiedzia o tym nikt poza ni oraz maesterem Vymanem i chciaa utrzyma to w tajemnicy, a do chwili... do chwili... Do jakiej chwili? Gupia kobieto, czy jeli ukryjesz sekret przed wiatem, przestanie z tego powodu by prawd? Czy jeli nic nikomu nie powiesz, nie bdziesz o tym rozmawia, stanie si tylko snem, czym mniej ni sen, na wp zapomnianym koszmarem? Och, czemu bogowie nie chc by tak askawi. Czy to wieci z Krlewskiej Przystani? zapytaa Brienne. Gdyby tylko tak byo. Ptak przylecia z zamku Cerwynw, od ser Rodrika, mojego kasztelana. Czarne skrzyda, czarne sowa. Zebra wszystkie wojska, jakie zdoa zgromadzi, i maszeruje na Winterfell, by odzyska zamek. Jak mao wane stao si to wszystko. Ale mwi... napisa... powiadomi mnie, e... Pani, co si stao? Czy to wieci o twoich synach? Jake proste byo to pytanie. Gdyby tylko odpowied moga by rwnie nieskomplikowana. Gdy Catelyn sprbowaa si odezwa, sowa uwizy jej w gardle. Nie mam ju adnych synw poza Robbem. Cieszya si cho z tego, e zdoaa bez kania zdradzi t straszliw prawd. Brienne spojrzaa na ni przeraona. Pani? Bran i Rickon prbowali uciec, ale zapano ich w mynie nad odziow Wod. Theon Greyjoy zatkn ich gowy na murach Winterfell. Theon Greyjoy, ktry jad za mym stoem od dziesitego roku ycia. Powiedziaam to, niech bogowie mi wybacz. Powiedziaam to i uczyniam to prawd. Twarz Brienne przerodzia si w zamazan przez zy plam. Dziewczyna wycigna rk nad stoem, lecz zatrzymaa palce tu przed Catelyn, jakby dotyk mg by niepodany. Na... na to nie ma sw, pani. Moja dobra pani. Twoi synowie... s teraz u bogw. Czyby? zapytaa ostrym tonem Catelyn. Jaki to bg dopuciby do czego takiego? Rickon by jeszcze maleki. Jak mg zasuy na podobn mier? A Bran... kiedy opuszczaam pnoc, nie otworzy jeszcze oczu po swym upadku. Musiaam go zostawi, zanim si obudzi. A teraz nigdy ju do niego nie wrc i nie usysz jego miechu. Pokazaa Brienne donie i palce. Te blizny... wysali skrytobjc, eby podern Branowi gardo, kiedy lea pogrony we nie. Zginby wtedy i ja razem z nim, ale wilk Brana przegryz gardo napastnikowi. Przerwaa na chwil. Theon pewnie zabi i wilki. Na pewno, bo w przeciwnym razie... byam pewna, e chopcom nic nie grozi, dopki wilkory s z nimi. Tak jak Robb i jego Szary Wicher. Ale moje crki nie maj ju wilkw. Naga zmiana tematu zbia Brienne z tropu. Twoje crki...

 Sansa bya dam ju w wieku trzech lat. Zawsze okazywaa wielk uprzejmo i pragna si wszystkim przypodoba. Najbardziej na wiecie kochaa opowieci o rycerskich czynach. Ludzie mwili, e jest podobna do mnie, ale wyranie byo wida, e wyronie na kobiet znacznie pikniejsz ni ja. Czsto odsyaam suc i sama czesaam jej wosy. Byy kasztanowate, janiejsze od moich, bardzo gste i mikkie... w wietle pochodni lniy czerwonym blaskiem jak mied. Za to Arya, no c... jeli gocie Neda wjedali na dziedziniec bez zapowiedzenia, czsto brali j za chopca stajennego. Musz przyzna, e bya utrapieniem. W poowie chopak, a w poowie wilcze szczeni. Jeli jej czego zakazano, natychmiast zaczynaa poda tego z caego serca. Miaa pocig twarz Neda i brzowe wosy, ktre zawsze wyglday jak ptasie gniazdo. Straciam ju nadziej, e zdoam zrobi z niej dam. Kolekcjonowaa strupy tak jak inne dziewczynki lalki i co tylko miaa w gowie, zaraz zjawiao si na jzyku. Ona na pewno te ju nie yje. Mwic to, Catelyn czua si tak, jakby jej pier ciskaa olbrzymia do. Chc, eby wszyscy zginli, Brienne. Najpierw Theon Greyjoy, a potem Jaime Lannister, Cersei i Krasnal. Wszyscy. Ale moje dziewczynki... moje dziewczynki... Krlowa... te ma creczk wtrcia ze skrpowaniem Brienne. I synw w tym samym wieku, co twoi. Kiedy o tym usyszy, moe... moe si ulituje i... Odele mi crki cae i zdrowe? Catelyn umiechna si ze smutkiem. Masz w sobie sodk niewinno, dziecko. Chciaabym... ale nie. Robb pomci braci. Ld zabija tak samo pewnie, jak ogie. Ld to by dwurczny miecz Neda, wykuty z valyriaskiej stali, pokryty zmarszczkami tysica warstw i taki ostry, e baam si go dotkn. W porwnaniu z nim miecz Robba jest tpy jak paka. Obawiam si, e trudno nim bdzie ci Theonowi gow. Starkowie nie zatrudniaj katw. Ned zawsze mawia, e ten, kto wyda wyrok, musi te uj w rk miecz, cho ten obowizek nigdy nie sprawia mu przyjemnoci. Ale mnie by sprawi. Och, tak. Spojrzaa na pokryte bliznami donie, otworzya je i zacisna, a potem podniosa powoli wzrok. Wysaam mu wino. Wino? zapytaa zdziwiona Brienne. Robbowi? Czy... Theonowi Greyjoyowi? Krlobjcy. Z Cleosem Freyem si udao. Mam nadziej, e jeste spragniony, Jaime. e gardo masz suche i cinite. Chciaabym, eby posza ze mn. Jestem na twe rozkazy, pani. wietnie. Catelyn zerwaa si gwatownie. Zosta, skocz spokojnie kolacj. Wyl po ciebie pniej. O pnocy. Tak pno, pani? W lochach nie ma okien. Jedna godzina niczym si tam nie rni od drugiej, a dla mnie wszystkie godziny s teraz pnoc.

Gdy wychodzia z komnaty, jej kroki brzmiay gucho. Wspinajc si do samotni lorda Hostera, syszaa dobiegajce z zewntrz krzyki: Tully! oraz: Kielich! Kielich za modego, dzielnego lorda! Mj ojciec jeszcze nie umar pragna do nich zawoa. Moi synowie zginli, ale mj ojciec yje i to on jest waszym lordem, niech was szlag. Lord Hoster zapad w gboki sen. Wypi przed chwil kielich sennego wina, pani poinformowa j maester Vyman. Na bl. Nie bdzie wiedzia, e przysza. To niewane odpara. Jest bardziej martwy ni ywy, ale i tak bardziej ywy od moich biednych synw. Pani, czy jest co, co mog dla ciebie zrobi? Moe napj nasenny? Dzikuj, maesterze, ale nie. Nie bd przesypiaa aoby. Branowi i Rickonowi naley si ode mnie co wicej. Id si zabawi. Ja posiedz chwil przy ojcu. Jak sobie yczysz, pani. Vyman pokoni si i wyszed. Lord Hoster lea na plecach z rozchylonymi ustami. Oddech mia saby i wiszczcy. Jedna rka zwisaa z materaca, blada, krucha i kocista, lecz ciepa w dotyku. Splota palce z jego palcami i zacisna je. Chobym trzymaa go najmocniej, i tak go tu nie zatrzymam pomylaa ze smutkiem. Pora go puci. Nie potrafia jednak zwolni ucisku. Nie mam z kim porozmawia, ojcze powiedziaa mu. Modl si, ale bogowie nie odpowiadaj. Ucaowaa lekko jego do. Skra bya ciepa, a niebieskie yki widoczne pod blad, pprzeroczyst skr przypominay rozwidlajce si rzeki. Za murami pyny inne, wiksze: Czerwone Widy i Kamienny Nurt. Bd pyny wiecznie w przeciwiestwie do rzek w doni jej ojca, ktre ju wkrtce wyschn. Ostatniej nocy nio mi si, jak obie z Lys zabdziymy po drodze z Seagardu. Pamitasz to? Pojawia si dziwna mga i zostaymy z tyu. Wszystko zrobio si szare i nie widziaam nic przed koskimi chrapami. Zgubiymy drog. Gazie drzew wyglday jak dugie, chude rce, ktre prboway nas zapa. Lysa si rozpakaa, a ja krzyczaam, lecz mga pochaniaa mj gos. Na szczcie Petyr wiedzia, gdzie byymy, i zawrci po nas... Ale teraz nikt ju mnie nie znajdzie, prawda? Tym razem sama musz odnale drog, a to jest trudne, bardzo trudne. Cigle myl o dewizie Starkw. Zima nadesza, ojcze. Dla mnie. Dla mnie. Robb musi teraz walczy nie tylko z Lannisterami, lecz rwnie z Greyjoyami. I o co? O zoty kapelusz i elazny fotel? Z pewnoci przelano ju wystarczajco wiele krwi. Chc odzyska dziewczynki. Chc, eby Robb odoy miecz i wybra sobie ktr z nieadnych crek Waldera Freya, ktra go uszczliwi i da mu synw. Chc odzyska Brana i Rickona. Chc... Catelyn zwiesia gow. Chc powtrzya raz jeszcze, a potem umilka. Po chwili wieca dopalia si i zgasa. Midzy listwami okiennicy do rodka wpada ksiycowy blask. Jego jasnosrebrzyste snopy paday na twarz ojca Catelyn. Syszaa jego

saby, wysilony oddech, nigdy nie milkncy szum wd, dobiegajce z dziedzica ciche tony jakiej pieni miosnej, bardzo smutne i sodkie. Kochaem dziewcz rade jak jesie piewa Raymund. Co miao zachd soca we wosach. Nawet nie zauwaya, gdy piewy umilky. Mijay godziny, lecz jej wydawao si, e to tylko jedno uderzenie serca. Wreszcie u drzwi pojawia si Brienne. Pani odezwaa si cicho. Nadesza pnoc. Nadesza pnoc, ojcze pomylaa. Musz speni swj obowizek. Pucia jego do. Stranikiem by niski, skryty czowieczek z popkanymi ykami na nosie. Zastay go nachylonego nad kuflem ale i resztkami pasztetu z gobia. By ju niele podpity i przyglda si im podejrzliwie. Wybacz, pani, ale lord Edmure powiedzia, e nikt nie moe si widzie z Krlobjc, chyba e przedstawi pismo z jego osobist pieczci. Lord Edmure? Czyby mj ojciec umar i nikt mi o tym nie powiedzia? Stranik obliza wargi. Nie, pani, nic mi o tym nie wiadomo. Otwieraj cel albo chod ze mn do samotni lorda Hostera i wytumacz mu, dlaczego nie wykonujesz moich polece. Spuci wzrok. Jak sobie yczysz, pani. Klucze wisiay u jego nabijanego wiekami pasa. Przebiera w nich, mamroczc co pod nosem, a wreszcie znalaz ten, ktry otwiera drzwi do celi Krlobjcy. Zostaw nas. Wracaj do swego ale rozkazaa. Z niskiego sufitu zwisaa na haku lampka oliwna. Catelyn zdja j i zwikszya pomie. Brienne, dopilnuj, eby nikt mi nie przeszkadza. Dziewczyna skina gow i stana przed cel, wspierajc do na gace miecza. Zawoaj mnie, gdybym bya ci potrzebna, pani. Catelyn pchna barkiem cikie drewniane drzwi o elaznych okuciach i zagbia si w cuchnc ciemno. Znalaza si w trzewiach Riverrun i pachniao tu odpowiednio dla tego miejsca. Pod jej stopami trzeszczaa stara soma. ciany pokryway plamy saletry, a zza murw dobiega ledwie syszalny szum Kamiennego Nurtu. wiato lampy ukazao jej w jednym rogu wiadro pene kau, a w drugim skulon posta. Dzban z winem sta nietknity przy drzwiach. Mj plan spali na panewce. Pewnie powinnam si cieszy, e ten stranik sam nie wyopa wina. Jaime unis donie, by osoni twarz. Skuwajce mu rce acuchy zaszczekay gono. Lady Stark rzek gosem ochrypym od dugiego nieuywania. Obawiam si, e mj stan nie pozwala mi ci godnie przyj. Patrz na mnie, ser.

 wiato razi mi oczy. Chwileczk, jeli aska. Odkd Jaime Lannister dosta si do niewoli w Szepczcym Lesie, nie dawano mu brzytwy i jego twarz, tak ongi podobn do lica krlowej, porastaa teraz kosmata broda. Poyskujcy zoto w wietle lampy zarost nadawa mu wygld wielkiej, tej bestii, wspaniaej nawet w acuchach. Niemyte wosy opaday w strkach na ramiona, szaty butwiay na ciele, a twarz bya blada i wyndzniaa... a mimo to atwo byo dostrzec jego si i urod. Widz, e nie miae ochoty na wino, ktre ci przysaam. Tak naga szczodro wydaa mi si nieco podejrzana. Mog w kadej chwili kaza ci ci. Po co miaabym ci tru? mier od trucizny moe si wydawa naturalna. Trudniej byoby utrzymywa, e gowa po prostu zleciaa mi z karku. Podnis wzrok. Jego zielone jak u kota oczy przyzwyczajay si powoli do wiata. Poprosibym ci, by usiada, lecz twj brat zapomnia da mi krzeso. Mog chwil posta. Na pewno? Musz stwierdzi, e wygldasz okropnie. Ale moe to przez to wiato. By skuty w nadgarstkach i okciach, a kady z acuchw poczono z pozostaymi, tak e nie mg ani wygodnie sta, ani lee. acuchy u ng przytwierdzono do ciany. Uwaasz, e moje bransolety s wystarczajco cikie, czy przysza dooy mi jeszcze kilka? Jeli chcesz, mog nimi adnie zagrzechota. Sam cigne na siebie ten los przypomniaa. Dalimy ci cel w wiey, odpowiedni do twej pozycji i urodzenia, a ty odpacie nam prb ucieczki. Cela to cela. Mamy w Casterly Rock takie, przy ktrych ta wyglda jak soneczny ogrd. Moe pewnego dnia bd mia okazj ci je pokaza. Jeli jest zastraszony, wietnie to ukrywa pomylaa Catelyn. Czowiek zakuty w acuchy powinien przemawia uprzejmiej, ser. Nie przyszam tu wysuchiwa grb. Nie? W takim razie z pewnoci chcesz mnie wykorzysta? Podobno wdowom szybko nudzi si puste oe. My, rycerze Krlewskiej Gwardii, przysigamy nigdy si nie eni, ale pewnie mgbym ci usuy, jeli tego wanie pragniesz. Nalej nam troch tego wina i zdejmij sukni, a zobaczymy, czy sobie poradz. Spojrzaa na niego z obrzydzeniem. Czy kiedykolwiek yt mczyzna rwnie pikny i odraajcy, jak ten? Gdyby mj syn to usysza, zabiby ci. Pod warunkiem, e miabym na sobie te ozdoby. Jaime Lannister zagrzechota acuchami. Oboje wiemy, e chopak boi si zmierzy ze mn w pojedynku. Mj syn moe by mody, ale jeli masz go za gupca, to popeniasz straszliwy bd... odnosz te wraenie, e gdy miae za sob armi, nie bye taki skory do rzucania wyzwa. Czy dawni krlowie zimy te kryli si za spdnicami matek?

 Mam ju tego dosy, ser. Musz si dowiedzie paru rzeczy. A dlaczego miabym ci cokolwiek mwi? eby uratowa ycie. Mylisz, e boj si mierci? Ta myl wyranie go rozbawia. Powiniene si ba. Jeli bogowie s sprawiedliwi, trafisz za swe zbrodnie do najgbszego z siedmiu piekie. Jacy znowu bogowie, lady Catelyn? Drzewa, do ktrych modli si twj m? Na co mu si zday, kiedy moja siostra cia mu gow? Jaime zachichota. Jeli bogowie istniej, to dlaczego na wiecie jest tak wiele blu i niesprawiedliwoci? Przez ludzi podobnych do ciebie. Nie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju. Nie ma w nim nic poza arogancj, pych i pust odwag szaleca. Strzpi tylko jzyk po prnicy. Jeli nawet kiedy mia w sobie iskr honoru, dawno ju zgasa. Jeli nie chcesz ze mn rozmawia, to trudno, ser. Moesz sobie wypi to wino albo do niego nasika. Wszystko mi jedno. Lady Stark powiedzia, gdy dotkna doni klamki. Odwrcia si i zamara w bezruchu. W tej wilgoci wszystko si psuje cign. Nawet moja ogada zawodzi. Odpowiem na twe pytania... ale nie za darmo. W ogle nie ma wstydu. Winiowie nie mog si targowa. Och, przekonasz si, e nie zadam zbyt wiele. Twj stranik powtarza mi tylko ohydne kamstwa, ktre nawet nie trzymaj si kupy. Jednego dnia wmawia mi, e obdarto ze skry Cersei, a drugiego, e ten los spotka mojego ojca. Odpowiedz na moje pytania, a ja odwdzicz ci si tym samym. I powiesz prawd? Pragniesz prawdy? Ostronie, pani. Tyrion mawia, e ludzie czsto domagaj si prawdy, ale rzadko lubi jej smak. Jestem wystarczajco silna, by wysucha wszystkiego, co mgby mi rzec. Jak sobie yczysz. Ale najpierw, jeli aska... podaj mi to wino. Zascho mi w gardle. Zawiesia lamp na drzwiach, by podsun mu kielich i dzban. Przepuka sobie usta winem, a potem je przekn. Kwane i paskudne stwierdzi. Ale moe by. Odwrci si plecami do ciany, podcign kolana pod brod i spojrza na Catelyn. Twe pierwsze pytanie, pani? Nie wiedziaa, jak dugo moe potrwa ta zabawa, nie tracia wic czasu. Czy jeste ojcem Joffreya? Nie pytaaby o to, gdyby nie znaa ju odpowiedzi. Chc j usysze z twoich ust. Wzruszy ramionami.

 Joffrey jest mj. Reszta bachorw Cersei pewnie te. Przyznajesz, e bye kochankiem siostry? Zawsze kochaem sw siostr. Jeste mi winna dwie odpowiedzi. Czy wszyscy moi krewni yj? Syszaam, e ser Stafforda Lannistera zabito pod Oxcross. Jaimea to nie poruszyo. Moja siostra zwaa go wujem Gbem. Obchodzi mnie tylko Cersei i Tyrion. I jeszcze pan ojciec. yj, wszyscy troje. Ale jeli bogowie bd askawi, nie poyj dugo. Jaime pocign kolejny yk wina. Pytaj dalej. Zastanawiaa si, czy odway si zgodnie z prawd odpowiedzie na jej nastpne pytanie. Dlaczego mj syn Bran spad z wiey? Rzuciem go z okna. Powiedzia to tak nonszalancko, e na chwil odebrao jej gos. Gdybym miaa n, zabiabym go natychmiast pomylaa, przypomniaa sobie jednak dziewczynki. Jeste rycerzem. Przysigae broni sabych i niewinnych. By saby, ale moe nie taki niewinny. Podglda nas. Bran nikogo by nie podglda. W takim razie to wina tych twoich bogw. To oni zaprowadzili chopaka do okna i pozwolili mu zobaczy co, czego nie powinien ujrze. Wina bogw? powtrzya z niedowierzaniem. To ty go zrzucie. Chciae, eby zgin. acuchy brzkny cicho. Rzadko zrzucam dzieci z wie po to, by im poprawi zdrowie. Tak, chciaem, eby zgin. A kiedy przey, zrozumiae, e grozi wam jeszcze wiksze niebezpieczestwo i dlatego dae swemu pachokowi mieszek srebra, by si upewni, e Bran ju si nie obudzi. Tak sdzisz? Jaime unis kielich i pocign dugi yk. Nie przecz, e o tym rozmawialimy, ale bya z chopakiem dzie i noc, wasz maester i lord Eddard czsto go odwiedzali, a byli te stranicy i te przeklte wilkory... musiabym przebi si po drodze przez poow Winterfell. Po co zreszt miabym si trudzi, skoro wygldao na to, e chopak i tak umrze? Jeli mnie okamiesz, to koniec rozmowy. Uniosa donie, by pokaza mu blizny. Te lady zostawi czowiek, ktry przyszed podern Branowi gardo. Przysigasz, e nie ty go wysae? Na honor Lannistera. Twj honor jest wart mniej ni to.

Przewrcia kopniakiem wiadro. Cuchnca, brzowa ma rozlaa si po pododze celi, wsikajc w som. Jaime Lannister odsun si od plugastwa tak daleko, jak tylko pozwalay mu na to acuchy. Nie przecz, e by moe faktycznie mam gwno zamiast honoru, ale nigdy nie wynajbym czowieka, by dokona za mnie zabjstwa. Moesz mi wierzy lub nie, lady Stark, ale gdyby zaleao mi na mierci twojego Brana, sam pozbawibym go ycia. Bogowie bdcie askawi, on mwi prawd. Jeli ty go nie przysae, to z pewnoci twoja siostra. Wiedziabym o tym. Cersei nie ma przede mn tajemnic. W takim razie Krasnal. Tyrion jest tak samo niewinny, jak twj Bran. On nie podglda nikogo przez okno. To dlaczego skrytobjca mia jego sztylet? A jak ten sztylet wyglda? By takiej dugoci zacza, rozkadajc donie bez ozdb, ale piknie wykonany. Ostrze mia z valyriaskiej stali, a rkoje ze smoczej koci. Twj brat wygra go od lorda Baelisha na turnieju w dzie imienia ksicia Joffreya. Lannister nala sobie wina, wypi je, znowu nala i spojrza w gb kielicha. Ten trunek w miar picia robi si coraz lepszy. Kto by pomyla? Chyba sobie przypominam taki sztylet. Mwisz, e go wygra? A w jaki sposb? Postawi na ciebie, kiedy stane w szranki z Rycerzem Kwiatw. Gdy usyszaa wasne sowa, zrozumiaa, e co si jej pokrcio. Nie... chyba na odwrt? Tyrion zawsze stawia na mnie w turniejach odpar Jaime lecz tego dnia ser Loras wysadzi mnie z sioda. Przypadkowo. Nie doceniem chopaka. Ale mniejsza o to. Cokolwiek mj brat wwczas postawi, przegra to... przypominam sobie jednak, e ten sztylet zmieni wwczas waciciela. Robert pokaza mi go noc podczas uczty. Jego Mio lubi sypa sl na moje rany, zwaszcza gdy by pijany. A kiedy to bywa trzewy? Przypomniaa sobie, e podczas podry przez Gry Ksiycowe Tyrion Lannister mwi to samo. Nie chciaa mu wwczas wierzy, gdy Petyr przysiga, e byo inaczej. Petyr, ktry by dla niej jak brat, Petyr, ktry kocha j tak bardzo, e pojedynkowa si o jej rk... jeli jednak wersje Jaimea i Tyriona zgadzay si ze sob, co mogo to oznacza? Odkd bracia przed z gr rokiem opucili Winterfell, nie widzieli si ani razu. Prbujesz mnie oszuka? Gdzie tu krya si puapka. Przecie przyznaem, e rzuciem twojego wspaniaego bachora z okna. Czemu nie miabym powiedzie prawdy i o nou? Wychyli kolejny kielich wina. Moesz wierzy, w co chcesz. Nie dbam ju o to, co mwi o mnie ludzie. Teraz moja kolej. Czy bracia Roberta ruszyli na wojn? Ruszyli.

 To ci dopiero skpa odpowied. Daj mi co wicej albo w nastpnej kolejce odwdzicz ci si tym samym. Stannis maszeruje na Krlewsk Przysta dodaa z niechci. Renly nie yje. Zamordowa go brat, za pomoc jakiej magicznej sztuczki, ktrej nie rozumiem. Szkoda zmartwi si Jaime. Lubiem Renlyego, ale jego brat to cakiem inna historia. Kogo poparli Tyrellowie? Z pocztku Renlyego. Nie wiem, co zrobi teraz. Twj chopak musi si czu osamotniony. Robb przed kilkoma dniami skoczy szesnacie lat... jest ju dorosym mczyzn i krlem. Wygra wszystkie bitwy, ktre stoczy. Ostatnio otrzymalimy wiadomo, e zdoby Turni, twierdz rodu Westerlingw. Ale nie zmierzy si jeszcze z mym ojcem, prawda? Pokona go, tak samo jak ciebie. Zaskoczy mnie. To bya sztuka godna tchrza. Ty miesz mwi o sztuczkach? Twj brat Tyrion przysa tu mordercw przebranych za posw, pod sztandarem pokoju. A gdyby w tej celi siedzia jeden z twoich synw, to czy jego bracia nie uczyniliby dla niego tego samego? Mj syn nie ma braci pomylaa. Nie zamierzaa jednak dzieli si swym blem z tak kreatur, jak Jaime Lannister. Wizie wypi jeszcze troch wina. C znaczy ycie brata, gdy chodzi o honor, co? Kolejny yk. Tyrion jest wystarczajco bystry, eby si zorientowa, e twj syn nigdy si nie zgodzi zwolni mnie za okupem. Catelyn nie moga temu zaprzeczy. Chorowie Robba woleliby pozbawi ci ycia. Zwaszcza Rickard Karstark. W Szepczcym Lesie zabie dwch jego synw. To byli ci z biaym socem? Wzruszy ramionami. Prawd mwic, to twego syna chciaem dopa. Po prostu weszli mi w drog. Powaliem ich w uczciwej walce, w ogniu bitwy. Kady rycerz uczyniby to samo. Jak moesz nadal uwaa si za rycerza, jeli zamae wszystkie przysigi, jakie w yciu zoye? Sign po dzban, by ponownie napeni kielich. Tak wiele przysig... cigle ka czowiekowi co przysiga. Bro krla. Bd mu posuszny. Dochowuj jego tajemnic. Wykonuj jego polecenia. Oddaj za niego ycie. Ale suchaj ojca. Kochaj siostr. Bro niewinnych. Opiekuj si sabymi. Szanuj bogw. Przestrzegaj praw. Jest tego zbyt wiele. Bez wzgldu na to, co czowiek uczyni, musi zama jaki lub. Pocign zdrowy yk wina i przymkn na chwil oczy, wspierajc gow o

plam saletry na cianie. Byem najmodszym mczyzn, jaki kiedykolwiek nosi biay paszcz. I najmodszym, ktry zdradzi wszystko, co on oznacza, Krlobjco. Krlobjco powtrzy starannie. Ach, c to by za krl! Unis kielich. Za Aerysa Targaryena, Drugiego Tego Imienia, wadc Siedmiu Krlestw i protektora krlestwa. I za miecz, ktry przeci mu gardo. Zoty miecz, gdyby o tym nie wiedziaa. Dopki po ostrzu nie spyna czerwona krew. To barwy Lannisterw, czerwona i zota. Rozemia si. Zrozumiaa, e wino wykonao zadanie. Jaime wypi wiksz cz dzbana i by pijany. Tylko kto podobny do ciebie mgby si cieszy z takiego uczynku. Mwiem ci ju, e nie ma ludzi podobnych do mnie. Powiedz mi, lady Stark, czy m kiedy ci mwi, jak zgin jego ojciec? Albo brat? Brandona udusili na oczach ojca, a potem zabili te lorda Rickarda. To bya okropna historia i dotyczya wydarze sprzed szesnastu lat. Dlaczego pyta o to teraz? Zabili, ale jak? Pewnie sznurem albo toporem. Jaime przekn yk trunku i otar usta. Ned z pewnoci chcia ci tego oszczdzi. Bya jego sodk, wieo polubion on, cho niezupenie dziewic. No c, chciaa pozna prawd. Zapytaj mnie. Zawarlimy umow. Nie mog ci niczego odmwi. Pytaj. Martwym nic ju nie przywrci ycia. Nie chc tego wiedzie. Brandon nie by podobny do brata, prawda? Mia w yach krew, nie zimn wod. Tak samo jak ja. W niczym ci nie przypomina. Skoro tak mwisz. Mielicie si pobra. By w drodze do Riverrun, gdy... dziwne, e gdy o tym mwia, wci ciskao j w gardle, nawet po tylu latach ...gdy usysza o Lyannie i natychmiast ruszy do Krlewskiej Przystani. To byo lekkomylne. Przypomniaa sobie, jak wcieka si ojciec, gdy usyszano o tym w Riverrun. Nazwa Brandona odwanym gupcem. Jaime nala sobie ostatnie p kielicha wina. Wjecha do Czerwonej Twierdzy z garstk towarzyszy, krzyczc do ksicia Rhaegara, by stan do walki i zgin. Ale Rhaegara nie byo. Aerys wysa gwardzistw, eby aresztowali wszystkich za spisek na ycie jego syna. Mam wraenie, e pozostali te byli synami lordw. Ethan Glover by giermkiem Brandona wyjania Catelyn. On jeden uszed z yciem. Pozostali to byli Jeffory Mallister, Kyle Royce i Elbert Arryn, bratanek i dziedzic Jona Arryna. To dziwne, e po tylu latach wci pamitaa ich imiona. Aerys oskary ich

o zdrad i zatrzyma jako zakadnikw, nakazujc ich ojcom stawi si na dworze i odpowiedzie na ten zarzut. Kiedy przybyli, kaza ich zamordowa bez sdu. Ojcw i synw. By sd. Swego rodzaju. Lord Rickard zada prby walki i krl speni jego yczenie. Stark przywdzia zbroj, sdzc, e zmierzy si z ktrym z krlewskich gwardzistw. By moe ze mn. Zabrali go jednak do komnaty tronowej i zawiesili na krokwiach, a dwch piromantw Aerysa rozpalio pod nim ognisko. Krl oznajmi mu, e szermierzem rodu Targaryenw jest ogie. By dowie, e nie jest winny zdrady, lord Rickard musia tylko... no c, nie spon. Gdy ogie ju rozgorza, przyprowadzono Brandona. Donie mia skute acuchami na plecach, a na szyi mokry rzemie przytwierdzony do urzdzenia, ktre krl naby w Tyrosh. Ng jednak mu nie skrpowano, a miecz lea tu poza jego zasigiem. Piromanci piekli powoli lorda Rickarda, dbajc, by ogie pali si rwnym, adnym pomieniem. Najpierw zaj si jego paszcz, a potem opocza. Wkrtce mia na sobie tylko metal i popioy. Aerys powiedzia, e wizie zaraz zacznie si smay... chyba e syn zdoa go uwolni. Brandon prbowa, lecz im bardziej si szarpa, tym mocniej rzemie zaciska mu si na gardle. Wreszcie sam si udusi. Jeli chodzi o lorda Rickarda, jego napiernik przybra na koniec winiow barw, a zote ostrogi si stopiy i skapny do ognia. Staem u stp elaznego Tronu w biaym paszczu i biaej zbroi, z gow pen myli o Cersei. Gdy byo ju po wszystkim, sam Gerold Hightower odprowadzi mnie na bok i rzek mi: Przysige broni krla, a nie go osdza. To by Biay Byk, wierny do koca. Wszyscy si zgadzaj, e by lepszym czowiekiem ode mnie. Aerys... Catelyn czua w gardle smak ci. Opowie bya tak makabryczna, e podejrzewaa, i to wszystko prawda. Cae krlestwo wiedziao, e by obkany, ale jeli chcesz mnie przekona, e zabie go po to, by pomci Brandona Starka... Tego nie powiedziaem. Starkowie nic dla mnie nie znaczyli. Musz jednak przyzna, e dziwi mnie, i jedna osoba kocha mnie za co, czego w rzeczywistoci nie zrobiem, a wielu gardzi mn za mj najszlachetniejszy uczynek. Podczas koronacji Roberta kazano mi uklkn u krlewskich stp wraz z wielkim maesterem Pycelleem i eunuchem Varysem, eby mg nam wybaczy nasze zbrodnie, nim przyjmie nas na sub. Jeli za chodzi o twego Neda, powinien ucaowa do, ktra zabia Aerysa, ale on wola gardzi dup, ktr ujrza na tronie Roberta. Myl, e Ned Stark miowa Roberta bardziej ni brata i ojca... a nawet ciebie, pani. Jego nigdy nie zdradzi, prawda? Parskn pijackim miechem. Nie sdzisz, e to bardzo mieszne, lady Stark? Nie widz w tobie nic miesznego, Krlobjco. Znowu to przezwisko. Chyba ci jednak nie wyrucham. Littlefinger mia ci pierwszy, prawda? Nigdy nie kocz czyich da. Poza tym, nie jeste nawet w poowie tak adna jak moja siostra. Jego umiech rani. Nigdy nie spaem z inn kobiet ni Cersei. Na swj sposb jestem wierniejszy od twojego Neda. Biedny, stary, martwy Ned. I kto ma teraz gwno zamiast honoru? Jak si nazywa ten bkart, ktrego spodzi?

Cofna si o krok. Brienne. Nie, nie tak. Jaime Lannister obrci dzban do gry dnem. Na twarz cieka mu struka koloru krwi. Aha, Snow. Takie biae nazwisko... zupenie jak paszcze, ktre dawali nam w Krlewskiej Gwardii, gdy skadalimy t pikn przysig. Brienne otworzya drzwi i wesza do celi. Woaa mnie, pani? Daj mi swj miecz. Catelyn wycigna rk.

Theon
Niebo byo pospne i zachmurzone, a las martwy i skuty lodem. Korzenie chwytay biegncego Theona za nogi, a nagie gazie smagay go po twarzy, zostawiajc na policzkach cienkie, krwawice prgi. Gna zdyszany przed siebie, nie zwaajc na nic. Sople przed nim roztrzaskiway si na kawaki. Litoci ka. Za sob usysza przeraajce wycie, ktre zmrozio mu krew w yach. Litoci, litoci. Gdy zerkn za siebie, ujrza cigajce go wielkie jak konie wilki z gowami maych dzieci. Och, litoci, litoci. Z ich ust skapywaa czarna jak smoa krew, ktra wypalaa dziury w niegu. Z kadym krokiem byy coraz bliej. Sprbowa przypieszy kroku, lecz nogi odmwiy mu posuszestwa. Wszystkie drzewa miay twarze i miay si z niego. Znowu rozlego si wycie. Czu wo gorcych oddechw cigajcych go bestii, smrd siarki i zepsucia. Oni nie yj, nie yj, widziaem, jak zginli chcia krzykn. Widziaem ich gowy zanurzone w smole. Gdy jednak otworzy usta, wydoby si z nich tylko jk, a potem co go dotkno i odwrci si z krzykiem... ...sprbowa zapa za sztylet, ktry lea przy ou, lecz zdoa jedynie strci go na podog. Wex oddali si od niego tanecznym krokiem. Za niemow sta Fetor. Twarz podwietlaa mu wieca, ktr trzyma w rku. Co jest? krzykn Theon. Litoci. Czego chcecie? Co robicie w mojej sypialni? O co chodzi? Moci ksi odezwa si Fetor. Do Winterfell przybya twoja siostra. Prosie, by zawiadomi ci, gdy tylko si zjawi. Najwyszy czas mrukn Theon, przesuwajc palcami po wosach. Zaczyna si ju ba, e Asha zamierza zostawi go wasnemu losowi. Litoci. Wyjrza przez okno. Wiee Winterfell muska wanie pierwszy blask jutrzenki. Gdzie jest teraz? Lorren zabra j i jej ludzi do Wielkiej Komnaty, eby zjedli niadanie. Chcesz si z ni spotka ju teraz?

 Tak. Theon wygramoli si spod kocw. Na kominku arzyy si ju tylko wgielki. Wex, dawaj gorc wod. Nie mg pozwoli, by Asha zobaczya go rozczochranego i zlanego potem. Wilki z twarzami dzieci... Zadra. Zamknij okiennice. W sypialni byo tak samo zimno, jak w lesie z jego snu. Ostatnio zawsze ni mu si chd, a kady sen by okropniejszy od poprzedniego. Zeszej nocy przynio mu si, e znowu znalaz si w mynie i klczc ubiera zabitych. Ich koczyny sztywniay ju, opierali si mu wic bezwadnie, gdy na wp odmroonymi domi wciga im spodnie i wiza sznurwki, nakada buty z futrzan podszewk na twarde, niezginajce si stopy, zapina wysadzany wiekami skrzany pas na talii, ktr mgby obj domi. Nie chciaem tego mwi przy pracy. Nie dali mi wyboru. Trupy mu nie odpowiedziay. Zrobiy si tylko zimniejsze i cisze. Dwie noce temu bya to ona mynarza. Theon zapomnia, jak miaa na imi, pamita jednak jej ciao, mikkie jak poduszki piersi, rozstpy na brzuchu i to, jak drapaa mu plecy, kiedy j rn. We nie znowu by z ni w ou, lecz tym razem miaa zby i na grze, i na dole. Rozszarpaa mu gardo i w tej samej chwili odgryza msko. To by obd. Jej mier rwnie widzia. Gelmarr powali j jednym ciosem topora, cho krzykiem bagaa Theona o lito. Zostaw mnie, kobieto. To on ci zabi, nie ja. I on te nie yje. Dobrze chocia, e Gelmarr nie straszy go we nie. Gdy Wex wrci z wod, wspomnienie koszmaru ju si rozwiao. Theon zmy z ciaa pot i resztki snu, po czym ubra si niepiesznie. Asha kazaa mu czeka dugo. Odpaci jej tym samym. Wybra atasow bluz w czarno-zote pasy oraz pikn skrzan kurtk ze srebrnymi cekinami... i dopiero wtedy przypomnia sobie, e jego przeklta siostra wyej ceni or ni pikno. Z przeklestwem na ustach zerwa z siebie szaty i ubra si na nowo, w czarny filc oraz stal. Do pasa przytroczy miecz i sztylet, przypominajc sobie, jak upokorzya go za stoem ojca. Jej sodkie dziecitko, dobre sobie. Ja te mam n i potrafi si nim posugiwa. Na koniec zaoy koron, cienk jak palec obrcz z zimnego elaza, wysadzan cikimi okruchami czarnego diamentu i zotymi samorodkami. Bya brzydka i nieksztatna, lecz nie mg nic na to poradzi. Mikken spoczywa na cmentarzu, a nowy kowal nadawa si tylko do wyrobu gwodzi i podkuwania koni. Theon pociesza si myl, e to tylko ksica korona. Gdy bd go koronowali na krla, kae sobie zrobi co znacznie pikniejszego. Pod drzwiami czeka Fetor z Urzenem i Krommem. Theon ruszy razem z nimi. Ostatnio nigdy nie rozstawa si ze stranikami, nawet idc do wychodka. Winterfell pragno jego mierci. Tej samej nocy, gdy wrcili znad odziowej Wody, Gelmarr Ponury spad ze schodw i skrci sobie kark. Nastpnego dnia kto podern Aggarowi gardo od ucha do ucha. Gynir Czerwony Nos zrobi si tak ostrony, e nie pi wina, spa w kolczudze, kolczym czepcu i hemie, a do tego przygarn najhaaliwszego psa z psiarni, by ostrzega go przed kadym, kto sprbowaby podkra si do niego niepostrzeenie podczas snu. Mimo to

pewnego ranka wszystkich w zamku obudzi jazgot szczeniaka. Zwierz biegao jak szalone wok studni, w ktrej pywa utopiony Gynir. Theon nie mg pozwoli, by zabjstwa uszy bezkarnie. Farlen by rwnie dobrym podejrzanym, jak kady inny, uzna go wic za winnego i skaza na mier. Nawet to jednak nie wyszo mu tak, jak chcia. Klkajc przed pniakiem, psiarczyk oznajmi: Lord Eddard zawsze sam zabija skazacw. Theon musia wzi topr w rce, eby nie wyj na miczaka. Donie mu si pociy i toporzysko obrcio si w jego doniach, wskutek czego za pierwszym razem trafi Farlena midzy opatki. Potrzebowa jeszcze trzech uderze, by przebi si przez koci oraz minie i odrba gow od tuowia. Potem dopady go mdoci. Przypomnia sobie, ile razy siedzieli nad pucharem miodu, rozmawiajc o psach i o polowaniu. Nie miaem wyboru chcia krzykn do trupa. elani ludzie nie potrafi dochowa tajemnicy. Musieli zgin, a kogo trzeba byo obciy win. aowa tylko, e mier psiarczyka nie bya czystsza. Ned Stark nigdy nie potrzebowa wicej ni jednego ciosu, by ci czowiekowi gow. Po mierci Farlena morderstwa ustay, lecz jego ludzie nadal byli ponurzy i niespokojni. W otwartej walce nie boj si adnego wroga mwi mu Czarny Lorren. Ale to co cakiem innego mieszka wrd wrogw, nie wiedzc, czy praczka chce ci pocaowa, czy zabi, albo czy posugacz naleje ci do kubka ale, czy trucizny. Powinnimy std wyjecha. Jestem ksiciem Winterfell! krzykn Theon. To jest moja siedziba i aden mczyzna mnie std nie przegna. Ani adna kobieta! Asha. To wszystko przez ni. Moja sodka siostra, niech Inni wydupcz j mieczem. Chciaa jego mierci, by skra mu pozycj dziedzica ojca. Dlatego pozwolia, by tu gni, ignorujc pilne rozkazy, ktre jej wysya. Zasta j siedzc na tronie Starkw. Rozrywaa domi kapona. W sali niosy si echem gosy jej ludzi, ktrzy pili z onierzami Theona i wymieniali z nimi opowieci. Zachowywali si tak gono, e nikt niemal nie zauway jego wejcia. Gdzie reszta? zapyta Fetora. Za ustawionymi na kozach stoami zasiadao nie wicej ni pidziesiciu zbrojnych, z ktrych wikszo naleaa do niego. W Wielkiej Komnacie Winterfell mogo si pomieci dziesiciokrotnie wicej ludzi. To ju wszyscy, moci ksi. Wszyscy? Ilu ludzi przyprowadzia? Naliczyem dwudziestu. Theon Greyjoy podszed zamaszystym krokiem do rozwalonej na tronie siostry. Asha miaa si z czego, co przed chwil powiedzia ktry z jej ludzi, umilka jednak na jego widok. Ach, to ksi Winterfell. Rzucia ko jednemu z wszcych po komnacie psw. Usta pod orlim nosem rozcigny si w szyderczym umiechu. A moe ksi gupcw?

 Zazdro nie przystoi dziewcztom. Zlizaa tuszcz z palcw. Na oczy opada jej kosmyk czarnych wosw. Jej ludzie krzykiem domagali si chleba i boczku. Cho byo ich niewielu, robili mnstwo haasu. Zazdro, Theonie? A jak inaczej to nazwa? Majc trzydziestu ludzi, w jedn noc zdobyem Winterfell. Ty potrzebowaa tysica wojownikw i caego ksiyca, eby zdoby Deepwood Motte. Nie jestem tak wielk wojowniczk, jak ty, bracie. Wychylia p rogu ale i otara usta grzbietem doni. Widziaam gowy nad twoj bram. Powiedz szczerze, z ktrym musiae stoczy zacieklejsz walk, z kalek czy z dzieciakiem? Theon poczu napywajc mu do twarzy krew. Zatknicie gw nad bram nie sprawio mu radoci, podobnie jak bezgowe ciaa dzieci, ktre wystawi przed zamkiem. Stara Niania bezgonie otwieraa i zamykaa bezzbne usta, a Farlen rzuci si na Theona, warczc jak jeden z jego psw. Urzen i Cadwyl musieli stuc go do nieprzytomnoci tpymi kocami wczni. Jak mogem upa tak nisko? pomyla wtedy, stojc nad oblezionymi przez muchy ciaami. Tylko maester Luwin odway si podej bliej. Niski, posiwiay czowieczek z kamienn twarz poprosi o pozwolenie na przyszycie gw chopcw do cia, by mona ich byo pochowa w kryptach razem z innymi Starkami. Nie odpowiedzia Theon. Nie w kryptach. Dlaczego, panie? Z pewnoci nie mog ci ju zaszkodzi. Tam jest ich miejsce. Wszystkie koci Starkw... Powiedziaem nie. Gowy byy mu potrzebne na murach, bezgowe ciaa kaza jednak spali tego samego dnia, razem z piknymi strojami. Potem uklk pord koci i popiow, by odzyska kawaek stopionego srebra i popkanego agatu, wszystko, co zostao po broszy w ksztacie gowy wilka, ktra kiedy naleaa do Brana. Zachowa go do dzi. Potraktowaem Brana i Rickona wielkodusznie oznajmi siostrze. Sami cignli na siebie ten los. Tak jak my wszyscy, braciszku. Jego cierpliwo si wyczerpaa. Jak mam utrzyma Winterfell, jeli przyprowadzia mi tylko dwudziestu ludzi? Dziesiciu sprostowaa Asha. Pozostali wracaj ze mn. Nie chcesz chyba, eby twoja sodka siostra podrowaa przez pen niebezpieczestw puszcz bez eskorty? W mroku czaj si wilkory. Wstaa z wielkiego kamiennego tronu. Chodmy gdzie, gdzie bdziemy mogli porozmawia na osobnoci. Wiedzia, e Asha ma racj, cho bolao go, e to ona podja decyzj. Nie trzeba byo przychodzi do komnaty zda sobie spraw z opnieniem. Powinienem by wezwa j do siebie.

Byo ju jednak za pno. Nie mia wyboru. Musia pj z Ash do samotni Neda Starka. Dagmer przegra bitw pod Torrhens Square... odezwa si przy popioach wygasego kominka. Stary kasztelan rozbi jego cian tarcz potwierdzia ze spokojem Asha. A czego si spodziewae? Ten ser Rodrik wietnie zna okolic, a Rozcita Gba nie. Do tego wrogowie mieli duo jazdy, a elaznym ludziom brak dyscypliny potrzebnej, by wytrzyma szar cikiej konnicy. Ciesz si chocia z tego, e Dagmer yje. Prowadzi niedobitki w stron Kamiennego Brzegu. Wie wicej ode mnie zrozumia Theon. Rozgniewao go to jeszcze bardziej. Zwycistwo dodao Leobaldowi Tallhartowi odwagi. Wyszed zza osony murw i poczy swe siy z ser Rodrikiem. Dotary te do nas meldunki, e lord Manderly wysa w gr rzeki dwanacie barek z rycerzami, rumakami i machinami oblniczymi. A za Ostatni Rzek gromadz siy Umberowie. Nim minie ksiyc, bd mia pod murami ca armi, a ty przyprowadzasz mi dziesiciu ludzi? Mogam nie przyprowadzi nikogo. Rozkazaem ci... Ojciec rozkaza mi zdoby Deepwood Motte warkna. Nic nie wspomina o tym, e bd musiaa ratowa modszego braciszka. W dup z Deepwood Motte odpar. To tylko drewniana buda na wzgrzu. Sercem krainy jest Winterfell, jak jednak mam je utrzyma bez garnizonu? Trzeba byo o tym pomyle, kiedy je zdobywae. Och, przyznaj, e to byo sprytnie zrobione. Gdyby mia cho odrobin rozsdku, puciby zamek z dymem i zabraby oba ksitka na Pyke jako zakadnikw. Moge jednym uderzeniem wygra wojn. To by ci byo na rk, prawda? Chciaaby, eby z mojej zdobyczy zostay tylko ruiny i zgliszcza. Ta zdobycz przywiedzie ci do zguby. Krakeny wychodz z morza, Theonie. Czyby o tym zapomnia podczas wszystkich tych lat, ktre spdzie z wilkami? Moja drewniana buda znajduje si niedaleko brzegu i gdy tylko bdzie to potrzebne, posiki i zaopatrzenie dotr do mnie bez trudu. Winterfell ley setki mil w gb ldu i otaczaj je lasy, wzgrza, wrogie warownie i zamki. Do tego moesz by pewien, e kady czowiek w promieniu tysica mil jest teraz twoim wrogiem. Sam to na siebie cigne, zatykajc te gowy na wiey bramnej. Potrzsna gow. Jak moge by takim cholernym gupcem? Dzieci... Sprzeciwili mi si! wrzasn jej w twarz. Poza tym zapaciem krwi za krew. Dwch synw Eddarda Starka w zamian za Rodrika i Marona. Wypowiedzia te sowa bez zastanowienia, lecz natychmiast zrozumia, e ojcu by si spodobay. Duchy moich braci mog teraz odpocz.

 Naszych braci przypomniaa mu Asha z drwicym umiechem sugerujcym, e nie traktuje tych sw o zemcie zbyt powanie. Czyby przywiz je ze sob z Pyke, bracie? A ja mylaam, e strasz tylko ojca. Odkd to dziewczyny potrafi zrozumie msk potrzeb zemsty? Jeli nawet ojciec nie ucieszy si z Winterfell, z pewnoci bdzie zadowolony, e Theon pomci braci! Asha parskna miechem. A nie przyszo ci do gowy, e ten ser Rodrik te moe poczu tak msk potrzeb? W naszych yach pynie ta sama krew, Theonie, bez wzgldu na to, kim jeste. Przez wzgld na matk, ktra zrodzia nas oboje, prosz ci, wr ze mn do Deepwood Motte. Pu Winterfell z dymem i wycofaj si, dopki jeszcze moesz. Nie. Theon poprawi koron. Zdobyem ten zamek i zamierzam go utrzyma. Siostra przygldaa si mu przez dusz chwil. W takim razie utrzymasz go rzeka wreszcie. A do koca ycia. Westchna. Mam wraenie, e to szalestwo, ale co skromna dziewczyna moe wiedzie o takich sprawach? Przy drzwiach obdarzya go ostatnim, drwicym umiechem. Musz ci powiedzie, e to najbrzydsza korona, jak w yciu widziaam. Czy zrobie j sam? Nie zwaajc na jego gniew, opucia Winterfell, zatrzymujc si tylko na chwil, by nakarmi i napoi konie. Spenia grob i zabraa ze sob poow ludzi. Wyjechaa przez Bram Myliwego, t sam, przez ktr uciekli Bran i Rickon. Theon patrzy na ni z muru. Gdy jego siostra znikna we mgle wilczego lasu, zada sobie pytanie, dlaczego jej nie posucha. Pojechaa, co? U jego boku sta Fetor. Theon nie usysza jego krokw ani nie poczu zapachu. Nie przychodzi mu do gowy nikt, kogo mniej by pragn w tej chwili ujrze. Niepokoia go myl, e czowiek, ktry tak wiele wie, pozosta przy yciu. Powinienem by go zabi, gdy tylko wykoczy pozostaych pomyla. Obawia si jednak to zrobi. Cho wydawao si to nieprawdopodobne, Fetor umia czyta i pisa, a do tego nie brakowao mu nikczemnej chytroci, mg wic ukry gdzie relacj z tego, co wsplnie uczynili. Moci ksi, wybacz, e to mwi, ale postpia niegodziwie, opuszczajc ci. Do tego dziesiciu ludzi z pewnoci nie wystarczy. Wiem o tym rzek Theon. Asha te wiedziaa. Moe mgbym ci pomc cign Fetor. Daj mi konia i mieszek monet, a znajd ci troch dobrych wojownikw. Ilu? zapyta Theon, mruc oczy. Moe stu. Moe dwustu. A moe wicej. Umiechn si z byskiem w jasnych oczach. Urodziem si na pnocy. Znam tu wielu ludzi i wielu ludzi zna Fetora.

Dwustu zbrojnych to jeszcze nie armia, lecz by utrzyma zamek tak potny jak Winterfell, nie potrzeba tysicy onierzy. Jeeli zdoa ich nauczy, ktrym kocem wczni zabija si wroga, mog o wszystkim rozstrzygn. Zrb to, a przekonasz si, e wiem, co to wdziczno. Moesz sam wybra sobie nagrod. No wic, panie, nie miaem kobiety, odkd zgin lord Ramsay odpar Fetor. Wpada mi w oko ta Palia. Syszaem, e ju j miano, wic... Theon posun si za daleko, by mg si teraz cofn. Jeli przyprowadzisz dwustu ludzi, bdzie twoja. Ale cho jeden mniej i moesz wraca do ruchania wi. Fetor odjecha przed zachodem soca z sakw pen srebra Starkw. Zabiera ze sob ostatnie nadzieje Theona. Najpewniej nigdy ju nie zobacz tego ndznika pomyla z gorycz Greyjoy. Musia jednak zaryzykowa. Noc nia mu si uczta, ktr wyprawi Ned Stark po przybyciu do Winterfell krla Roberta. Komnat wypeniay miechy i dwiki muzyki, cho na zewntrz zaczynay d zimne wichry. Z pocztku Theona interesowao tylko wino i pieczyste. artowa gono, przyglda si usugujcym dziewkom i bawi si wietnie... nagle jednak zauway, e w sali zrobio si ciemniej, Muzyka nie wydawaa si ju tak wesoa. Sysza w niej faszywe nuty i dziwne okresy ciszy. Niektre tony przecigay si niczym cieknca z rany krew. Wino raptownie nabrao gorzkiego smaku. Gdy podnis wzrok, zobaczy, e ucztuje z umarymi. Trzewia krla Roberta wylay si na st z wielkiej rany w brzuchu, a lord Eddard siedzia bez gowy u jego boku. Na awach poniej spoczyway trupy. Gdy unosiy kielichy, od ich koci odpadao szaro-brzowe miso, a z dziur, ktre byy ich oczami, wypezay robaki. Zna ich wszystkich. Jory Cassel i Gruby Tom, Porther, Cayn, koniuszy Hullen i wszyscy, ktrzy wyjechali do Krlewskiej Przystani, by nigdy ju nie wrci. Mikken i Chayle siedzieli obok siebie. Z jednego cieka krew, a z drugiego woda. Wiksza cz jednego ze stow naleaa do Benfreda Tallharta i jego Dzikich Zajcy. Bya tam te ona mynarza, Farlen i nawet dziki, ktrego Theon zabi w wilczym lesie, gdy ocali ycie Branowi. Ujrza te jednak innych ludzi, ktrych nie zna za ich ycia. Ich twarze widzia tylko wykute w kamieniu. Szczupa, smutna dziewczyna w koronie z jasnoniebieskich r, ktrej bia sukni zbroczyy plamy krwi, moga by jedynie Lyann. Obok niej sta jej brat Brandon, a tu za nimi ich ojciec lord Rickard. W mroku pod cian poruszay si ledwie dostrzegalne postacie, jasne cienie o dugich, ponurych twarzach. Na ich widok strach przeszy Theona ukuciem ostrym jak n. A potem wysokie wrota otworzyy si z trzaskiem, do sali wpad lodowaty podmuch i z nocy do rodka wszed Robb. Szary Wicher sun obok niego, a lepia jarzyy mu si ogniem. I czowiek, i wilk krwawili z setki straszliwych ran. Obudzi si z krzykiem. Wex przestraszy si tak bardzo, e wybieg nago z sypialni. Gdy stranicy wpadli z mieczami do rodka, rozkaza im przyprowadzi maestera. Nim zjawi si

zaspany, rozczochrany Luwin, Theon zdy ju wychyli kielich wina, by uspokoi drenie doni. Wstydzi si teraz, e uleg panice. To by tylko sen wymamrota. Nic nie znaczy. Nic zgodzi si z powag Luwin. Zostawi napj nasenny, lecz natychmiast po jego wyjciu Theon wyla pyn do wychodka. Luwin by nie tylko maesterem, lecz rwnie czowiekiem i ten czowiek nie darzy go mioci. Chce, ebym zasn, tak jest... zasn i nigdy si ju nie obudzi. To by mu si spodobao, tak samo jak Ashy. Wysa po Kyr, zamkn kopniakiem drzwi, wlaz na dziewk i rn j z wciekoci, jakiej nigdy by si po sobie nie spodziewa. Kiedy skoczy, kaa, a jej szyj i piersi pokryway sice i lady po ukszeniach. Wypchn j z oa, rzucajc jej koc. Id sobie. Wci jednak nie mg zasn. Po wicie ubra si i wyszed, by pospacerowa po murach. Wia rzeki jesienny wietrzyk. Policzki mu od niego poczerwieniay, a oczy zaszy zami. Gdy na milczce drzewa pado wiato soca, las na jego oczach zmieni kolor z szarego na zielony. Po lewej, nad wewntrzny mur wystaway szczyty wie. Wschodzce soce pokryo ich dachy pozot. Czerwone licie Czar-drzewa jarzyy si niczym ogie pord zieleni. To drzewo Neda Starka pomyla. Jego las, jego zamek, jego miecz i jego bogowie. To kraina Starkw i nie ma tu dla mnie miejsca. Jestem Greyjoyem z Pyke, zrodzonym po to, by namalowa sobie krakena na tarczy i eglowa po wielkim, sonym morzu. Powinienem by odej z Ash. Zatknite na elazne szpikulce gowy czekay cierpliwie. Theon spoglda na nie w milczeniu. Wiatr szarpa poy jego paszcza drobnymi, niewidzialnymi domi. Synowie mynarza byli w tym samym wieku, co Bran i Rickon. Przypominali ich te wzrostem i kolorem wosw. Gdy Fetor zdar im skr z twarzy i zanurzy gowy w smole, atwo byo dopatrze si w nieksztatnych bryach gnijcego misa znajomych rysw. Ludzie byli straszliwie gupi. Gdybym im powiedzia, e to baranie by, zobaczyliby rogi.

Sansa
Cay ranek, od chwili, gdy do zamku dotary meldunki, e zauwaono nieprzyjacielskie agle, w sepcie sycha byo piewy, ktre mieszay si z reniem koni, szczkiem stali oraz skrzypieniem zawiasw wielkich drzwi z brzu, tworzc dziwn, przeraajc muzyk. W sepcie bagaj Matk o zmiowanie, ale na murach modl si do Wojownika i to bezgonie. Sansa przypomniaa sobie, e septa Mordane mwia im, i Matka i Wojownik to

dwa rne oblicza tego samego wielkiego boga. Ale jeli jest tylko jeden bg, to czyich modlitw wysucha? Ser Meryn Trant przyprowadzi krwawogniadego rumaka i pomg Joffreyowi go dosi. Chopak i ko byli zakuci w pozacan kolczug i pytow zbroj pocignit karmazynow emali. Na gowach mieli identyczne zote lwy. Przy kadym ruchu Joffa zbroja lnia w bladych promieniach soca zotym i czerwonym blaskiem. Jasny, byszczcy i pusty pomylaa Sansa. Krasnal dosiada rdzawokasztanowatego ogiera. Mia na sobie prost, wojenn zbroj, w ktrej wyglda jak dziecko przebrane w szaty ojca. W toporze, ktry zwisa pod jego tarcz, nie byo jednak nic dziecinnego. U jego boku jecha ser Mandon Moore, zakuty w bia zbroj, ktra lnia jasno jak ld. Gdy Tyrion j zobaczy, skierowa rumaka w jej stron. Lady Sanso zawoa z sioda. Z pewnoci moja siostra prosia, by doczya do innych wysoko urodzonych dam u Maegora? To prawda, panie, ale krl Joffrey posa po mnie. Chcia, ebym go poegnaa. Pragn te pj do septu, eby si pomodli. Nie bd pyta, za kogo. Wykrzywi dziwnie usta. Jeli by to umiech, Sansa nigdy nie widziaa osobliwszego. Ten dzie moe zmieni wszystko. Tak dla ciebie, jak i dla rodu Lannisterw. Powinienem by odesa ci razem z Tommenem. Szkoda, e nie wpadem na to wczeniej. No, ale u Maegora powinna by bezpieczna, o ile... Sansa! Dziedziniec wypeni chopicy krzyk. Joffrey j zauway. Sansa, chod tu! Woa mnie jak psa pomylaa. Wzywa ci Jego Mio zauway Tyrion Lannister. Porozmawiamy po bitwie, jeli bogowie pozwol. Sansa ruszya wzdu szeregu odzianych w zote paszcze wcznikw. Joffrey skin na ni, kac jej podej bliej. Wszyscy mwi, e zaraz zacznie si bitwa. Niech bogowie zmiuj si nad nami. To mj stryj bdzie potrzebowa zmiowania, ale ode mnie si go nie doczeka. Joffrey wycign miecz. Jego gak tworzy rubin wyrnity na ksztat serca, osadzony midzy lwimi szczkami. Wzdu klingi biegy trzy gbokie wyobienia. Mj nowy or, Poeracz Serc. Sansa przypomniaa sobie, e Joffrey mia kiedy miecz o nazwie Lwia apa, ale Arya zabraa mu go i wyrzucia do rzeki. Mam nadziej, e Stannis z tym mieczem zrobi to samo. Jest piknie wykonany, Wasza Mio. Pobogosaw moj stal pocaunkiem. Podsun jej miecz. No jazda, pocauj go. Nigdy dotd tak bardzo nie przypomina jej gupiutkiego chopczyka. Sansa dotkna metalu zimnymi wargami, mylc, e wolaaby pocaowa kady miecz ni Joffreya. Ten gest jednak wyranie go zadowoli. Schowa bro zamaszystym gestem.

 Kiedy wrc, ucaujesz go znowu i poczujesz smak krwi mego stryja. Pod warunkiem, e kto z Gwardii Krlewskiej zabije go za ciebie. Joffreyowi i jego wujowi miaa towarzyszy trjka biaych mieczy: ser Meryn, ser Mandon i ser Osmund Kettleblack. Czy poprowadzisz rycerzy do bitwy? zapytaa z nadziej. Chtnie bym to uczyni, ale wuj Krasnal mwi, e stryj Stannis nie przekroczy rzeki. Bd dowodzi Trzema Kurwami i osobicie wymierz zdrajcom sprawiedliwo. Joff umiechn si na t myl. Jego pulchne rowe usta zawsze wyglday na wydte. Sansie kiedy si to podobao, teraz jednak na ten widok zbierao si jej na wymioty. Powiadaj, e mj brat Robb zawsze rzuca si w sam wir walki rzucia lekkomylnie. Ale on jest starszy ni Wasza Mio. To ju dorosy mczyzna. Joffrey zmarszczy brwi. Twoim bratem zajm si, gdy ju policz si z mym zdradzieckim stryjem. Nadziej go na Poeracza Serc, zobaczysz. Zawrci konia, spi go i pomkn ku bramie. U obu jego bokw jechali ser Meryn i ser Osmund. Zote paszcze zmierzay czwrkami za nimi. Kolumn zamykali Krasnal i ser Mandon Moore. Stranicy poegnali ich gonymi okrzykami. Gdy jedcy zniknli, nad dziedzicem zapada naga cisza, jak przed burz. I wtedy Sansa usyszaa piew. Ruszya w stron septu. Podyo za ni dwch chopcw stajennych i jeden stranik, ktrego suba dobiega wanie koca. Za nimi ruszyli inni. Nigdy jeszcze nie widziaa, by sept by tak zatoczony czy tak jasno owietlony. Przez krysztaowe szyby wysokich okien do rodka wpaday snopy rnobarwnego wiata. Wszdzie paliy si wiece, ktrych mae pomyki migotay niczym gwiazdy. Otarze Matki i Wojownika byy skpane w blasku, lecz Kowal, Starucha, Dziewica i Ojciec rwnie znaleli wyznawcw. Kilka wiec palio si nawet przed pludzkim obliczem Nieznajomego... kim bowiem by Stannis Baratheon, jeli nie Nieznajomym, ktry przyby ich osdzi? Sansa odwiedzia po kolei wszystkich Siedmiu, zapalajc wieczk przed kadym z otarzy, po czym znalaza sobie miejsce na awach midzy star, zasuszon praczk a nie wikszym ni Rickon chopcem, ktry mia na sobie pikn lnian bluz wiadczc, e jest synem rycerza. Staruszka miaa donie kociste i stwardniae, a chopiec mae i mikkie, Sansa cieszya si jednak, e moe je ucisn. Powietrze byo gorce, przesycone woni kadzida i potu, barwami krysztaowych szybek i wiec. Sansie krcio si od tego w gowie. Znaa hymn, ktry piewano. Nauczya j go matka, dawno temu w Winterfell. Doczya do chru. Dobra Matko, rdo aski, ocal naszych synw z wojny, uchro ich od strza i mieczy,

niechaj ujrz dzie spokojny. Dobra Matko, sio kobiet, pom crkom przetrwa trwog, uga gniew i ucisz furi, wska nam wszystkim lepsz drog. Na drugim kocu miasta tysice ludzi toczyo si w Wielkim Sepcie Baelora na wzgrzu Visenyi. Oni z pewnoci rwnie piewali, a ich gosy niosy si nad miastem, docieray na drugi brzeg rzeki i ulatyway ku niebu. Bogowie musz nas sysze pomylaa Sansa. Wikszo hymnw znaa, a podczas pozostaych doczaa si do chru tak, jak potrafia. piewaa razem z posiwiaymi sugami i modymi, niespokojnymi onami, dziewkami suebnymi i onierzami, kucharzami i sokolnikami, rycerzami i pachokami, giermkami, kuchcikami i karmicymi matkami. Razem z tymi, ktrzy znajdowali si w obrbie murw zamku, i tymi, ktrzy byli na zewntrz. Z caym miastem. Bagaa o zmiowanie dla ywych i dla umarych, dla Brana, Rickona i Robba, dla swej siostry Aryi i bkarciego brata Jona Snow, ktry by gdzie daleko na Murze. piewaa dla matki i dla ojca, dla dziadka lorda Hostera i dla wujka Edmurea Tullyego, dla przyjaciki Jeyne Poole, dla starego zapijaczonego krla Roberta, dla septy Mordane, ser Dontosa, Joryego Cassela i maestera Luwina, dla wszystkich dzielnych rycerzy i onierzy, ktrzy mieli dzi zgin, dla dzieci i on, ktre bd ich opakiway, a na koniec nawet dla Tyriona Krasnala i dla Ogara. Nie jest prawdziwym rycerzem, ale mnie uratowa powiedziaa Matce. Ocal go, jeli moesz, i uga poncy w nim gniew. Gdy jednak septon wszed na podwyszenie i poprosi bogw, by opiekowali si prawdziwym, szlachetnym krlem, podniosa si z awy. W przejciach stao mnstwo ludzi i musiaa si przepycha przez tum, podczas gdy septon baga Kowala, by wzmocni miecz i tarcz Joffreya, Wojownika, by doda mu odwagi, a Ojca, by broni go w potrzebie. Niech jego miecz si zamie, a tarcza pknie pomylaa zimno Sansa, wychodzc na zewntrz. Niech odwaga go opuci i wszyscy si od niego odwrc. Po wiey bramnej przechadzao si kilku wartownikw, lecz poza tym zamek wydawa si cakowicie opustoszay. Sansa zatrzymaa si, by nasuchiwa. Z oddali dobiegay odgosy bitwy. piew niemal je zagusza, lecz kady, kto mia uszy, mg je usysze: niski jk rogw, skrzyp i oskot miotajcych kamienie katapult, pluski i trzaski, skwierczenie poncej smoy oraz brzk skorpionw miotajcych dugimi na jard wczniami o elaznych grotach... a za tym wszystkim krzyki konajcych. To bya inna, straszliwa pie. Sansa naoya na uszy kaptur paszcza i pomkna w stron Warowni Maegora, zamku w zamku, w ktrym jak zapewniaa krlowa wszyscy bd bezpieczni. Przy wejciu na most zwodzony spotkaa lady Tand i jej dwie crki. Falyse przybya wczoraj z zamku Stokeworth, eskortowana przez niewielki oddziaek onierzy.

Prbowaa namwi siostr do przejcia przez most, lecz Lollys uczepia si z kaniem przybocznej. Nie chc, nie chc, nie chc. Zacza si bitwa tumaczya sabym gosem lady Tanda. Nie chc, nie chc. Sansa nie moga ich w aden sposb wymin, przywitaa je wic uprzejmie. Czy mog w czym pomc? Lady Tanda zaczerwienia si ze wstydu. W niczym, pani, ale dzikujemy ci bardzo. Musisz wybaczy mojej crce. Ostatnio nie czuje si dobrze. Nie chc. Lollys wci trzymaa si przybocznej, szczupej, adnej dziewczyny o krtko obcitych, czarnych wosach, ktra sprawiaa wraenie, e ma wielk ochot zepchn sw pani do suchej fosy, wprost na elazne kolce. Prosz, prosz, nie chc, nie chc. Wewntrz jest trzy razy bezpieczniej powiedziaa jej Sansa agodnym gosem. Bdzie jedzenie, picie i piew. Lollys gapia si na ni z szeroko otwartymi ustami. Miaa pozbawione blasku, brzowe oczy, ktre zawsze wydaway si mokre od ez. Nie chc. Musisz ucia ostro jej siostra Falyse. I koniec gadania. Shae, pom mi. Zapay Lollys za okcie i p poniosy, p powloky j przez most. Sansa ruszya za nimi, razem z lady Tand. Zachorowaa oznajmia kobieta. Jeli ci mona nazwa chorob pomylaa Sansa. Wszyscy ju plotkowali, e Lollys spodziewa si dziecka. Dwaj wartownicy przy wejciu mieli lwie hemy i karmazynowe paszcze rodu Lannisterw, wiedziaa jednak, e to tylko przebrani najemnicy. Nastpny usiad sobie na schodach. Prawdziwy stranik staby, zamiast siedzie z halabard na kolanach. Podnis si jednak na ich widok i otworzy przed nimi drzwi. Sala Balowa Krlowej bya ponad dziesi razy mniejsza od Wielkiej Komnaty, tylko o poow wiksza od Maej Komnaty w Wiey Namiestnika. Mimo to mogo si w niej zmieci sto krzese, a brak miejsca nadrabiaa wdzikiem. Za kadym uchwytem na cianie umieszczono zwierciado z kutego srebra, dziki czemu pochodnie daway dwukrotnie wicej wiata. ciany pokrywaa tu bogato rzebiona boazeria, a na pododze rozsypano sitowie o sodkim zapachu. Z galerii na grze dobiegay wesoe dwiki piszczaek i skrzypiec. Wzdu poudniowej ciany biega linia ukowatych okien, zasaniay je jednak cikie kotary. Gruby aksamit nie wpuszcza do rodka wiata, a zarazem tumi odgosy walki i modlitwy. To nic nie zmienia pomylaa Sansa. Wojna jest z nami.

Za dugimi, ustawionymi na kozach stoami siedziay niemal wszystkie wysoko urodzone kobiety w miecie w towarzystwie garstki starcw i maych chopcw. Byy onami, crkami, matkami i siostrami. Ich mczyni poszli walczy z lordem Stannisem. Wielu nie wrci. Ta wiadomo przesycaa powietrze. Jako narzeczona Joffreya, Sansa zajmowaa honorowe miejsce po prawym boku krlowej. Wchodzc na podwyszenie, zauwaya stojcego w cieniu pod tyln cian mczyzn. Odziany by w dug, czarn, naoliwion kolczug. Trzyma przed sob miecz: dwurczny miecz jej ojca, Ld, dorwnujcy niemal dugoci jego wzrostowi. Sztych ora opiera si o podog, a na gardzie po obu stronach rkojeci zaciskay si twarde, kociste palce. Oddech zamar Sansie w piersi. Wydawao si, e ser Ilyn Payne wyczu jej spojrzenie. Zwrci ku niej wychud, pokryt ladami po francy twarz. Co on tu robi? zapytaa ser Osfryda Kettleblacka, ktry by kapitanem nowych czerwonych paszczy krlowej. Osfryd wyszczerzy zby w umiechu. Jej Mio spodziewa si, e przed witem moe okaza si potrzebny. Ser Ilyn by krlewskim katem. wiadczy tylko jeden rodzaj usug. Kogo mia ci? Wszyscy wstaj przed Jej Mioci, Cersei z rodu Lannisterw, krlow regentk i protektork krlestwa krzykn krlewski zarzdca. Cersei miaa na sobie sukni ze nienobiaego ptna, takiego samego koloru, jak paszcze Gwardii Krlewskiej. Dugie, rozcite rkawy ukazyway podszewk ze zotego atasu. Bujne jasnoblond wosy opaday w gstych lokach na nagie ramiona. Na smukej szyi skrzy si naszyjnik z diamentw i szmaragdw. Biel nadawaa jej dziwnie niewinny, niemal dziewiczy wygld, na policzkach miaa jednak czerwone plamy. Siadajcie polecia krlowa, zajmujc miejsce na podwyszeniu. Witam was. Osfryd Kettleblack odsun jej krzeso, a pa uczyni to samo dla Sansy. Jeste czemu blada, Sanso zauwaya krlowa. Czy twj czerwony kwiat jeszcze kwitnie? Tak. To bardzo poetyczne. Mczyni bd krwawili na polu bitwy, a ty tutaj. Nakazaa gestem poda pierwsze danie. Po co przyszed tu ser Ilyn? nie wytrzymaa Sansa. Krlowa zerkna na niemego kata. eby ukara zdrajcw i broni nas w razie potrzeby. Nim jeszcze zosta katem, by ju rycerzem. Wskazaa yk w gb sali, ku wysokim drewnianym drzwiom, ktre zamknito i zaryglowano. Kiedy topory rozwal te drzwi, ucieszysz si z jego obecnoci. Wolaabym, eby to by Ogar pomylaa Sansa. Cho Sandor Clegane by brutalny, nie wierzya, by pozwoli j skrzywdzi. A czy twoi stranicy nas nie obroni? A kto obroni nas przed stranikami? Krlowa spojrzaa na Osfryda z ukosa. Wierni najemnicy to taka sama rzadko, jak kurwy dziewice. Jeli przegramy bitw, moi stranicy

zrzuc te karmazynowe paszcze tak szybko, e a si powywracaj. Potem ukradn, co tylko si da, i uciekn, razem ze sucymi, praczkami i chopcami stajennymi. Wszyscy bd myleli tylko o ocaleniu swej bezwartociowej skry. Masz pojcie, co si dzieje podczas pldrowania miasta, Sanso? Na pewno nie masz. Wszystkiego, co wiesz o yciu, nauczya si od bardw, a dobrych ballad o pldrowaniu jest bardzo mao. Prawdziwi rycerze nigdy by nie skrzywdzili kobiet i dzieci. Te sowa zabrzmiay blado nawet w jej wasnych uszach. Prawdziwi rycerze. Krlow setnie to ubawio. Na pewno masz racj. Jedz sobie ros jak grzeczna dziewczynka i czekaj, a przyjd ci uratowa Symeon Gwiezdnooki albo ksi Aemon Smoczy Rycerz. Na pewno wkrtce si zjawi, sodziutka.

Davos
Morze byo wzburzone i Czarn Zatok pokryway bawany o biaych grzbietach. Czarna Betha pyna z przypywem, a jej agiel strzela gono przy kadej zmianie kierunku wiatru. Widmo i Lady Marya egloway obok niej. Kaduby okrtw dzielio od siebie najwyej dwadziecia jardw. Jego synowie umieli sterowa i Davos by z nich dumny. W oddali zabrzmiay morskie rogi. Ich niskie, gardowe tony, przekazywane z okrtu na okrt, brzmiay jak zew monstrualnych wy. Zwin agiel rozkaza Davos. Opuci maszt. Wiolarze do wiose. Jego syn Matthos przekaza rozkazy ludziom. Pokad Czarnej Bethy ogarno nage poruszenie. Marynarze biegli do swych zada, przepychajc si midzy onierzami, ktrzy zawsze wchodzili im w drog, bez wzgldu na to, gdzie by si nie zatrzymali. Ser Imry rozkaza wpyn na rzek na samych wiosach, eby nie naraa agli na ostrza skorpionw i ogniomiotw ustawionych na murach Krlewskiej Przystani. Davos dostrzega na poudniowym wschodzie Furi, ktrej zwijane wanie agle ozdobione jeleniem w koronie lniy zoto w blasku soca. To z jej pokadu Stannis Baratheon dowodzi przed szesnastu laty szturmem na Smocz Ska. Tym razem jednak postanowi wyruszy z armi ldow, powierzajc Furi i dowdztwo nad flot bratu ony, ser Imryemu, ktry przeszed na jego stron pod Kocem Burzy, razem z lordem Alesterem i ca reszt Florentw. Davos zna Furi rwnie dobrze, jak wasne okrty. Miaa trzysta wiose i jeden pokad przeznaczony wycznie dla skorpionw, a na jej dziobie i rufie umieszczono katapulty tak wielkie, e mogy ciska beczkami poncej smoy. To by potny okrt i do tego bardzo szybki, cho ser Imry gsto zapakowa go zakutymi w stal rycerzami oraz zbrojnymi, co nieco zmniejszyo jego prdko.

Znowu zabrzmiay rogi, przekazujc rozkazy z Furii. Davos poczu mrowienie w odcitych palcach. Wiosa krzykn. Tworzy lini. Sto pir zanurzyo si jednoczenie w wodzie, gdy zabrzmia bben wiosomistrza. Dwik przypomina bicie wielkiego, powolnego serca. Stu ludzi poruszao wiosami w jego rytm jak jeden m. Widmu i Lady Maryi rwnie wyrosy drewniane skrzyda. Trzy galery pyny rwnym tempem, tnc wod wiosami. Wolny rytm zawoa Davos. Po lewej burcie Widma wida byo srebrny kadub Dumy Driftmarku lorda Velaryona. miay miech poda tu za nim, ale Jdza dopiero zanurzaa wiosa w wodzie, a na Koniu Morskim nie zdjto jeszcze masztu. Davos zerkn w stron rufy. Tak jest, ten okrt na poudniu to z pewnoci Miecznik. Jak zwykle zosta z tyu. Mia dwiecie wiose i najciszy taran w caej flocie, lecz Davos mocno powtpiewa w umiejtnoci jego kapitana. Sysza, jak onierze pokrzykuj do siebie ponad wod, chcc doda sobie odwagi. Odkd odpynli z Koca Burzy byli niewiele wicej ni balastem i teraz gorco pragnli dobra si wreszcie do wroga. Byli pewni zwycistwa. Pod tym wzgldem nie rnili si od swego admiraa, lorda wielkiego kapitana ser Imryego Florenta. Przed trzema dniami, gdy flota staa na kotwicy u ujcia Wendwater, wezwa on wszystkich kapitanw na rad wojenn, by przekaza im swe rozkazy. Davosowi i jego synom wyznaczono miejsce w drugiej linii ataku, na niebezpiecznym prawym skrzydle. To honorowa pozycja oznajmi Allard, zadowolony, e ma szans dowie swej odwagi. Niebezpieczna pozycja wskaza jego ojciec. Synowie obrzucili go penymi politowania spojrzeniami, nawet mody Maric. Cebulowy rycerz zamieni si w star bab sysza ich myli. W gbi serca nadal jest przemytnikiem. No c, to ostatnie byo prawd i nie zamierza nikogo za to przeprasza. Nazwisko Seaworth brzmiao po lordowsku, lecz tak naprawd nadal czu si Davosem z Zapchlonego Tyka, ktry po dugiej nieobecnoci wraca do miasta na trzech wzgrzach. Nikt w Siedmiu Krlestwach nie wiedzia wicej od niego o okrtach, aglach i wybrzeach, nieraz te toczy rozpaczliwe walki na miecze na mokrym pokadzie, gdy jednak chodzio o ten rodzaj bitwy by dziewic nerwow i pen obaw. Przemytnicy nie dli w rogi i nie rozwijali chorgwi. Gdy zwszyli niebezpieczestwo, podnosili agle i uciekali. Gdyby to on by admiraem, zrobiby wszystko zupenie inaczej. Zamiast pyn na olep, wysaby najpierw kilka najszybszych okrtw na zwiad w gr rzeki, eby sprawdzi, co ich tam czeka. Gdy zasugerowa to ser Imryemu, lord wielki kapitan podzikowa mu uprzejmie, lecz wyraz jego oczu zadawa kam sowom. Kim jest ten nisko urodzony tchrz? pytay te oczy. Czy to ten, ktry kupi sobie tytu rycerski za cebul?

Ser Imry mia cztery razy wicej okrtw ni modociany krl i nie widzia powodw do ostronoci czy prb zmylenia przeciwnika. Ustawi flot w dziesi szeregw, po dwadziecia okrtw w kadym. Pierwsze dwa miay popyn w gr rzeki, by zniszczy ma flotyll Joffreya, zabawki chopczyka, jak pogardliwie okreli j ser Imry, wzbudzajc wesoo swych szlachetnie urodzonych kapitanw. Nastpne grupy miay wysadzi pod miastem kompanie ucznikw i wcznikw, a dopiero pniej wczy si do bitwy na rzece. Mniejsze i wolniejsze jednostki pynce z tyu przewioz gwn cz armii Stannisa z poudniowego brzegu, osaniane przez Salladhora Saana i jego Lyseczykw, ktrzy mieli czeka w zatoce na wypadek, gdyby Lannisterowie ukryli gdzie wzdu wybrzea inne okrty, gotowe uderzy na ich tyy. Trzeba przyzna, e ser Imry mia powody do popiechu. Po drodze z Koca Burzy wiatry im nie sprzyjay. Ju pierwszego dnia rejsu stracili dwie kogi na skaach w Zatoce Rozbitkw; pocztek by wic naprawd fatalny. Jedna z myrijskich galer zatona w Cieninach Tarthu, a gdy wpywali do Gardzieli, zaskoczy ich sztorm, ktry rozproszy flot na poowie wskiego morza. Wszystkie okrty, oprcz dwunastu, zgromadziy si z powrotem pod oson wyniosego Haka Masseya, na spokojniejszych wodach Czarnej Zatoki, stracili jednak sporo czasu. Stannis z pewnoci dawno ju dotar do Czarnego Nurtu. Krlewski trakt bieg z Koca Burzy prosto do Krlewskiej Przystani. Droga ldowa bya znacznie krtsza od morskiej, a do tego wikszo jego armii stanowia konnica. Mia prawie dwadziecia tysicy rycerzy, lekkiej jazdy i wolnych. Wszystko to mimo woli zostawi mu w spadku Renly. Taka armia posuwaa si naprzd szybko, lecz zakute w zbroje rumaki i dwunastostopowe kopie nie zdadz si na wiele przeciw gbokim wodom Czarnego Nurtu albo wysokim kamiennym murom miasta. Stannis i jego lordowie z pewnoci rozbili obz na poudniowym brzegu rzeki i skrcali si z niecierpliwoci, zastanawiajc si, gdzie si podziewa ser Imry z flot. Przed dwoma dniami, pod Ska Merlingw, ujrzeli p tuzina dek rybackich. Wszystkie ucieky przed nimi, lecz docignli je i dokonali abordau. Maa yka zwycistwa uspokaja odek przed bitw stwierdzi z radoci ser Imry. Daje ludziom apetyt na wicej. Davosa jednak bardziej interesowao, co jecy maj do powiedzenia o fortyfikacjach Krlewskiej Przystani. Wygldao na to, e karze buduje co w rodzaju bariery, by zamkn ujcie rzeki, lecz rybacy nie potrafili si zgodzi co do tego, czy skoczy ju robot. Davos wolaby, eby skoczy. Gdyby rzeka okazaa si przed nimi zamknita, ser Imry musiaby si zatrzyma i zastanowi, co robi dalej. Nad wod unosio si mnstwo dwikw: krzyki i rozkazy, brzmienie rogw, bbnw i piszczaek, plusk tysicy mccych to wiose. Trzyma si w linii krzykn Davos. Nagy powiew wiatru targn jego starym, zielonym paszczem. Jego zbroja skadaa si tylko z kaftana z utwardzanej skry oraz

phemu, ktry pooy na pokadzie. By przekonany, e na morzu cika stal rwnie atwo moe zgubi czowieka, jak uratowa mu ycie. Ser Imry i pozostali szlachetnie urodzeni kapitanowie nie podzielali jednak jego opinii i paradowali po pokadach w byszczcych pancerzach. Jdza i Ko Morski zajy ju wyznaczone miejsca w szyku. Tu za nimi pyny Czerwone Szczypce lorda Celtigara. Po prawej burcie Lady Maryi Allarda wida byo trzy galery, ktre Stannis zagarn pechowemu lordowi Sunglassowi: Pobono, Modlitw i Naboestwo. Na ich pokadach roio si od ucznikw. Nawet ociay Miecznik zblia si ju do nich, koyszc si na coraz silniejszych falach. Pyn pod aglami i wiosami. Okrt, ktry ma tyle wiose, powinien by znacznie szybszy pomyla z dezaprobat Davos. To przez ten taran. Jest za wielki i statek nie moe zachowa rwnowagi. Wiatr d z poudnia, lecz pynli pod wiosami i nie miao to znaczenia. Sprzyja im przypyw, ale Lannisterowie mieli po swej stronie rzek. Czarny Nurt by silny i bystry. Pierwsze uderzenie z pewnoci bdzie korzystne dla nieprzyjaciela. To gupota wdawa si w bitw na Czarnym Nurcie pomyla Davos. Podczas starcia na otwartym morzu szyki ich okrtw oskrzydliyby wroga, gnajc go ku zgubie. Na rzece liczebno i masa jednostek ser Imryego nie bd ju tak wane. Mogli ustawi w szyku najwyej dwadziecia statkw. Gdyby byo ich wicej, zderzayby si ze sob i zahaczay o siebie wiosami. Za lini okrtw Davos widzia Czerwon Twierdz wznoszc si na Wielkim Wzgrzu Aegona. Jej ciemna sylwetka kontrastowaa z cytrynowym niebem. Poniej rozwierao si ujcie Czarnego Nurtu. Na poudniowym brzegu byo a czarno od ludzi i koni, ktrzy na widok zbliajcej si floty zaczli si kbi niczym rozsierdzone mrwki. Stannis z pewnoci zagoni wszystkich do budowania tratw i produkcji strza, lecz mimo to oczekiwanie nie mogo by atwe. Rozleg si saby, blaszany dwik trb, ktry wkrtce zaguszyy tysice krzykw. Davos zacisn okaleczon do na mieszku, w ktrym nosi koci palcw, i odmwi bezgon modlitw, proszc o szczcie. Centrum pierwszej linii ataku miaa stanowi Furia. Po obu jej burtach pyny dwa dwustuwiosowe okrty: Lord Steffon i Morski Jele. Oba skrzyda tworzyy stuwiosowce: Lady Harra, Jasna Ryba, Rozemiany Lord, Morski Demon, Rogaty Honor, Obdarta Jenna, Trzecie Widy, Szybki Miecz, Ksiniczka Rhaenys, Psi Nos, Bero, Wierny, Czerwony Kruk, Krlowa Alysanne, Kot, Zuch i Smokobjca. Na kadej rufie powiewao gorejce serce Pana wiata, czerwone, te i pomaraczowe. Za Davosem i jego synami mkna druga linia stuwiosowcw dowodzonych przez rycerzy i szlachetnie urodzonych kapitanw, a za nimi kontyngent myrijski, zoony z mniejszych i wolniejszych okrtw, z ktrych aden nie mia wicej ni osiemdziesit wiose. W nastpnych szeregach pyny aglowce, karaki i wielkie, ociae kogi, a na samym kocu Salladhor Saan na swym dumnym Valyrianinie, potnym trzystuwiosowym okrcie, a wraz z nim reszta jego galer o charakterystycznych, pasiastych kadubach. Lubicemu si

popisywa lysenskiemu ksitku nie spodobao si, e wyznaczono mu miejsce w ariergardzie, nie ulegao jednak wtpliwoci, e ser Imry mu nie ufa, tak samo, jak Stannis. Za czsto si uskara i zbyt wiele mwi o zocie, ktre ma otrzyma pomyla Davos. Mimo to aowa, e nie ma go z nimi. Salladhor Saan by pomysowym, starym piratem, a zaogi jego okrtw skaday si z urodzonych marynarzy, nieustraszonych w walce. Zostawienie ich z tyu byo marnotrawstwem. Ahuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. Nioscy si nad bawanami i mccymi wod wiosami zew dobiega z pokadu dziobowego Furii. Ser Imry wyda rozkaz ataku. Ahuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, ahuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu. Miecznik doczy wreszcie do linii, cho nadal nie zwin agla. Szybki rytm warkn Davos. Uderzenia w bben nabray tempa, a wraz z nimi ruch tncych wod wiose: plask-pszuu, plask-pszuu, plask-pszuu. Stojcy na pokadzie onierze walili mieczami o tarcze, a ucznicy napinali cicho ciciwy i wyjmowali strzay z koczanw. Galery z pierwszej linii przesaniay widok, Davos spacerowa wic po pokadzie, szukajc odpowiedniego punktu obserwacyjnego. Nigdzie nie widzia adnej bariery. Ujcie rzeki byo otwarte, jakby chciao ich pokn. Tyle e... Kiedy jeszcze by przemytnikiem, czsto artowa, e zna brzegi Krlewskiej Przystani lepiej ni grzbiet wasnej doni, poniewa nie powici znacznej czci ycia na skryte myszkowanie po tej ostatniej. Przysadziste wiee ze wieego, nieobrobionego kamienia, ktre wznosiy si z obu stron ujcia, dla ser Imryego Florenta mogy nic nie znaczy, Davos jednak poczu si tak, jakby nagle wyrosy mu dwa dodatkowe palce. Osoni oczy przed promieniami chylcego si ku zachodowi soca, chcc uwaniej przyjrze si owym wieom. Byy zbyt mae, by pomieci si w nich powany garnizon. T na pnocnym brzegu zbudowano pod urwiskiem, na ktrym wznosia si Czerwona Twierdza, natomiast podstaw poudniowej pokrywaa woda. Zrobili wykop w brzegu zrozumia natychmiast. To bardzo utrudniao szturm. Atakujcy musieliby brodzi w wodzie albo zbudowa mostek nad niewielkim kanaem. Stannis ustawi na dole ucznikw, ktrzy szyli z ukw do obrocw, gdy tylko ktry z nich omieli si wysun gow, poza tym jednak ignorowa tajemnicz budowl. W ciemnej wodzie u jej podstawy co byszczao. Stal lnia w promieniach soca. Davosowi Seaworthowi to wystarczyo. Bariera z acucha... a mimo to nie zamknli przed nami rzeki. Dlaczego? Potrafiby si tego domyli, nie mia jednak teraz czasu rozwaa tej kwestii. Na pyncych na przedzie okrtach rozleg si krzyk. Znowu zagray rogi. Dostrzeono nieprzyjaciela. Midzy migajcymi wiosami Bera i Wiernego Davos wypatrzy cienk lini galer biegnc w poprzek rzeki. Soce lnio zotym blaskiem w pokrywajcej ich kaduby farbie. Zna te okrty rwnie dobrze, jak wasny. Kiedy by przemytnikiem, zawsze czu si

bezpieczniej, jeli wiedzia, czy agiel na horyzoncie naley do szybkiego, czy do wolnego statku, i czy kapitan jest mody i dny chway, czy te to stary czowiek, ktry nie moe si doczeka przejcia w stan spoczynku. Ahuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu zabrzmia rg. Prdko bojowa krzykn Davos. Po obu burtach usysza gosy Dalea i Allarda, ktrzy wydali ten sam rozkaz. Bbny waliy jak szalone, wiosa wznosiy si i opaday, a Czarna Betha mkna naprzd. Gdy zerkn na Widmo, Dale pozdrowi go salutem. Miecznik znowu zostawa z tyu, koyszc si w ladzie torowym mniejszych jednostek, lecz poza tym linia okrtw bya prosta jak ciana tarcz. Rzeka, ktra z oddali wydawaa si tak wska, staa si teraz szeroka jak morze. Miasto rwnie nabrao gigantycznych rozmiarw. Dostpu do niego bronia Czerwona Twierdza, ktra spogldaa na nich gronie ze szczytu Wielkiego Wzgrza Aegona. Zwieczone elazem blanki, potne wiee i grube, czerwone mury nadaway jej wygld krwioerczej bestii, ktra przycupna nad rzek i ulicami. Urwiska, na ktrych si pitrzya, byy strome i skaliste, pene plam porostw oraz ciernistych, skatych drzewek. By dotrze do portu i lecego za nim miasta, flota bdzie musiaa przepyn pod zamkiem. Pierwsza linia wpyna ju na rzek, lecz nieprzyjacielskie galery zaczy si wycofywa. Chc nas wcign na zamknit przestrze, gdzie nie zdoamy ich oskrzydli... a za nami bdzie ta bariera. Spacerowa po pokadzie, wycigajc szyj, by lepiej widzie flot Joffreya. W skad zabawek chopczyka wchodzia ociaa Boa aska, stary, powolny Ksi Aemon, Jedwabna Dama i jej siostra Haba Damy, Dziki Wicher, Przystannik, Biaa ania, Kopia i Morski Kwiat. Gdzie jednak podziaa si Lwia Gwiazda? Gdzie bya wspaniaa Lady Lyanna, nazwana tak przez Roberta na cze piknej dziewczyny, ktr kocha i utraci? I gdzie by Mot Krla Roberta? To bya najwiksza galera w krlewskiej flocie. Miaa czterysta wiose i modociany krl nie dysponowa adnym innym okrtem zdolnym zwyciy Furi. To on powinien stanowi serce obrony. Davos wyczuwa, e to puapka, nie widzia jednak atakujcych od tyu wrogw, a jedynie wyrwnane szyki wielkiej floty Stannisa Baratheona, cignce si a po morski horyzont. Czy podnios acuch, by podzieli nas na dwie grupy? Nie widzia w tym sensu. Okrty, ktre zostayby w zatoce, mogyby wysadzi ludzi na pnoc od miasta, skd dotarliby do celu wolniej, lecz za to bezpieczniej. Z zamku zerwao si do lotu stadko migoczcych pomaraczowym blaskiem ptakw. Byo ich dwadziecia albo trzydzieci dzbany z ponc smo, ktre zatoczyy uk nad rzek, cignc za sob smugi pomieni. Wikszo pochona woda, kilka jednak trafio w pokady galer pierwszego szeregu, rozbryzgujc przy upadku pomienie. Na pokad Krlowej Alysanne wybiegli zbrojni. Widzia te dym bijcy z trzech rnych punktw kaduba Smokobjcy, ktry pyn najbliej brzegu. W powietrzu mkna ju druga seria

pociskw. Wypuszczono te strzay, ktre wypaday ze wistem ze stanowisk uczniczych na wieach nad nimi. Jaki onierz wypad za nadburcie Kota, rozbi si o wiosa i uton. Pierwszy, ktry dzi zgin pomyla Davos. Nie bdzie ostatni. Na murach Czerwonej Twierdzy powieway chorgwie modocianego krla z baratheoskim jeleniem w koronie na zotym polu, a lannisterskim lwem na karmazynowym. Pofruny kolejne dzbany smoy. Davos usysza krzyki marynarzy Zucha, ktry stan w pomieniach. Wiolarze galery byli bezpieczni, gdy ppokad osania ich przed pociskami, toczcy si na grze zbrojni mieli jednak mniej szczcia. Zgodnie z obawami Davosa pociski paday tylko na prawe skrzydo. Wkrtce przyjdzie kolej na nas pomyla zaniepokojony. Czarna Betha, jako szsty statek od pnocnego brzegu, znalaza si ju w zasigu poncych pociskw. Po prawej miaa jedynie Lady Mary Allarda, ociaego Miecznika ktry zosta tak daleko z tyu, e by teraz bliej trzeciej linii ni drugiej oraz Pobono, Modlitw i Naboestwo, ktrych pozycja bya tak odsonita, e z pewnoci bdzie im niezbdna boska pomoc. Gdy druga linia okrtw przemkna obok bliniaczych wie, Davos przyjrza si im bliej. Ujrza trzy ogniwa potnego acucha, wystajce z otworu rozmiarw ludzkiej gowy i znikajce pod wod. I w jednej, i w drugiej wiey byy tylko jedne drzwi, umieszczone dobre dwadziecia stp nad ziemi. ucznicy na dachu pnocnej wiey strzelali do Pobonoci i Naboestwa. onierze z tego ostatniego okrtu odpowiedzieli im tym samym i Davos usysza krzyk trafionego czowieka. Panie kapitanie. Podszed do niego jego syn Matthos. Twj hem. Davos wzi go w obie donie i woy na gow. Nie byo w nim zasony. Nie znosi, by co przesaniao mu oczy. Otacza ich gsty deszcz garnkw ze smo. Jeden z nich roztrzaska si na pokadzie Lady Maryi, lecz ludzie Allarda szybko ugasili pomie. Po lewej burcie sycha byo dwik rogw, w ktre dto na Dumie Driftmarku. Wiosa przy kadym poruszeniu wzbijay w gr bryzgi wody. Niespena dwie stopy od Matthosa w drewniany pokad wbia si duga na jard strzaa skorpiona, ktra wibrowaa z gonym brzkiem. Pierwsza linia okrtw znalaza si ju w zasigu nieprzyjacielskich ukw. Midzy nimi przelatyway cae roje strza, syczc niczym we. Na poudniowym brzegu Czarnego Nurtu cignito ku wodzie prymitywne tratwy, a pod tysicem opoczcych na wietrze chorgwi ustawiay si rzdy i kolumny ludzi. Wszdzie wida byo gorejce serce, lecz uwiziony w pomieniach czarny jele by zbyt may, by mona go byo zauway. Powinnimy walczy pod flag z jeleniem w koronie pomyla. To by herb krla Roberta i ludzie w miecie ujrzeliby go z radoci. Takie cudzoziemskie godo tylko przysparza nam wrogw. Za kadym razem, gdy widzia gorejce serce, myla o cieniu, ktry urodzia Melisandre w mroku pod Kocem Burzy. T bitw przynajmniej toczymy w wietle dnia, z uczciw broni

w rku powtarza sobie. Kobieta w czerwieni i jej mroczne dzieci nie wezm w niej udziau. Stannis kaza j odwie na Smocz Ska, razem ze swym bratankiem z nieprawego oa, Edrikiem Stormem. Jego kapitanowie i chorowie upierali si, e pole bitwy to nie miejsce dla kobiety. Tylko ludzie krlowej byli odmiennego zdania, a i oni nie wyraali go gono. Mimo to krl omal nie kaza jej zosta. Przekona go dopiero lord Bryce Caron. Wasza Mio rzek. Jeli czarodziejka bdzie nam towarzyszy, ludzie potem powiedz, e to byo jej zwycistwo, nie twoje. Bd mwili, e zawdziczasz koron jej zaklciom. Ten argument rozstrzygn spraw. Podczas sporu Davos trzyma jzyk za zbami, lecz szczerze mwic, rozstanie z Melisandre wcale go nie zmartwio. Nie chcia mie nic wsplnego ani z ni, ani z jej bogiem. Po prawej burcie, Naboestwo podpyno ju do brzegu. Opuszczono trap. ucznicy weszli do wody, unoszc uki wysoko nad gowami, by nie zamoczy ciciw. Wypadli na drugi brzeg na wskiej play pod urwiskami. Z zamku posypay si na nich kamienie, a take strzay i wcznie, lecz ciana bya zbyt stroma i pociski nie wyrzdziy wikszych szkd. Modlitwa przybia do brzegu dwa tuziny jardw wyej, a Pobono skrcaa dopiero w jego stron, gdy nagle pojawili si obrocy. Kopyta szarujcych przez pycizn rumakw wzbijay w gr bryzgi wody. Rycerze wdarli si midzy ucznikw niczym wilki atakujce kury. Pognali ich ku statkom i zepchnli do rzeki, nim wikszo z nich zdya naoy cho jedn strza. Na pomoc rzucili si im zbrojni z wczniami i toporami. W cigu trzech uderze serca scena zmienia si w krwawy chaos. Davos rozpozna uksztatowany na podobiestwo psiego ba hem Ogara. Na jego ramionach powiewa biay paszcz. Wjecha konno po trapie na pokad Modlitwy, powalajc kadego, kto podszed mu pod rk. Na wzgrzach za zamkiem wznosia si otoczona murami Krlewska Przysta. Nabrzee obrcio si w poczerniae pustkowie. Lannisterowie wszystko spalili, a nastpnie wycofali si za Botnist Bram. Na pyciznach leay poczerniae kaduby zatopionych statkw, ktre broniy dostpu do dugich kamiennych mol. Tu nie wyldujemy. Za Botnist Bram Davos dostrzega czubki trzech ogromnych trebuszy. Wysoko na wzgrzu Visenyi lniy w blasku soca krysztaowe wiee Wielkiego Septu Baelora. Nie widzia, w ktrej chwili zacza si bitwa, usysza jednak, jak dwie potne galery zderzaj si z trzaskiem. Nie wiedzia ktre. Po chwili rozleg si kolejny oskot, a potem jeszcze jeden. Przez dwik pkajcego drewna przebija si niski huk dziobowej katapulty Furii. Morski Jele rozci jedn z galer Joffreya na p, lecz Psi Nos stan w pomieniach, a Krlowa Alysanne zostaa uwiziona midzy Jedwabn Dam a Hab Damy. Jej zaoga bronia si przed abordaem z obu burt. Na wprost przed dziobem Czarnej Bethy nieprzyjacielski okrt Przystannik wdar si midzy Wiernego a Bero. Pierwsza z galer zdya wcign prawe wiosa, nim doszo

do zderzenia, lecz lewe wiosa Bera poamay si niczym zapaki, gdy wrogi okrt przemkn wzdu jego burty. Strzela rozkaza Davos i jego ucznicy wypucili nad wod morderczy rj strza. Zobaczy, e kapitan Przystannika pad. Daremnie prbowa sobie przypomnie, jak brzmiao imi zabitego. Na brzegu ramiona potnych trebuszy uniosy si kolejno i po tym niebie pomkno sto kamieni. Kady z nich by wielkoci ludzkiej gowy. Wpadajc do wody, wzbijay wielkie fontanny, z atwoci przebijay dbowe deski, a ywych ludzi zmieniay w miazg z koci, misa i chrzstki. Caa pierwsza linia okrtw wdaa si w walk. Rzucano haki abordaowe, elazne tarany rozbijay drewniane kaduby, onierze wpadali hurmem na pokady nieprzyjacielskich okrtw, chmury strza przechodziy przez siebie niby dym, a ludzie ginli... on jednak nie straci na razie nikogo. Czarna Betha mkna w gr rzeki. oskot bbna wiosomistrza nis si echem w gowie jej kapitana, ktry wypatrywa odpowiedniej ofiary dla swego tarana. Krlowa Alysanne znalaza si w puapce midzy dwoma nieprzyjacielskimi okrtami. Liny i acuchy mocno sczepiy ze sob trzy galery. Prdko taranowa! krzykn Davos. Uderzenia bbna przeszy w cigy, gorczkowy warkot i Czarna Betha pomkna naprzd. Pruta jej dziobem woda robia si biaa jak mleko. Allard rwnie dostrzeg t okazj i Lady Marya suna tu obok nich. Pierwsza linia przerodzia si w chaos odrbnych potyczek. Trzy zczone ze sob okrty majaczyy przed nimi. Na ich pokadach trwaa krwawa rze. Ludzie rbali si zaciekle mieczami i toporami. Jeszcze troch baga Wojownika Davos Seaworth. Obr j jeszcze troch. Poka mi jej burt. Wojownik z pewnoci go sucha, gdy Czarna Betha i Lady Marya uderzyy w burt Haby Damy niemal rwnoczenie. Tarany wbiy si w dzib i ruf z tak si, e ludzie pospadali z pokadu Jedwabnej Damy, dwa okrty dalej. Zby Davosa uderzyy o siebie tak gwatownie, e omal nie odgryz sobie jzyka. Nastpnym razem trzymaj gb zamknit, ty durniu pomyla, wypluwajc krew. Spdzi na morzu czterdzieci lat, lecz nigdy jeszcze nie taranowa okrtu. Jego ucznicy szyli z ukw jak optani. Caa wstecz rozkaza. Gdy Czarna Betha powiosowaa do tyu, pen odamkw drewna dziur, ktr po sobie zostawia, wypenia woda. Haba Damy na jego oczach rozpada si na kawaki. Tuziny ludzi powpaday do rzeki. Niektrzy z ywych pynli, a niektrzy z martwych unosili si na powierzchni, lecz ci, ktrzy mieli na sobie cik zbroj, natychmiast poszli na dno, tak ywi, jak i umarli. Uszy wypeniy mu krzyki toncych. Nagle z przodu, po lewej burcie, ujrza bysk zieleni. Na burcie Krlowej Alysanne rozbyso gniazdo poncych, szmaragdowych wy, ktre wiy si z gonym sykiem. Po chwili rozleg si budzcy groz krzyk: Dziki ogie!

Wykrzywi twarz w grymasie. Ponca smoa to byo jedno, a dziki ogie to co cakiem innego. By straszny i niemal nie dawao si go ugasi. Jeli nakryo si go paszczem, paszcz stawa w pomieniach, a gdy kto uderza w iskierk doni, ten sam los spotyka jego rk. Naszczaj na dziki ogie, a spalisz sobie kutasa mawiali starzy eglarze. Ser Imry ostrzega ich jednak, e mog si spotka z odraajc substancj alchemikw. Na szczcie zostao ju niewielu prawdziwych piromantw. Szybko skocz si im zapasy zapewni na koniec. Davos wykrzykiwa popiesznie rozkazy. Wiosa z jednej burty schowano, a z drugiej wiosowano zawzicie do tyu. Galera zawrcia. Lady Maryi rwnie udao si uwolni, i cae szczcie, gdy poar ogarn Krlow Alysanne i jej przeciwnikw z niewiarygodn szybkoci. Ogarnici zielonym pomieniem mczyni skakali do wody z nieludzkim wrzaskiem. Ustawione na murach Krlewskiej Przystani ogniomioty rzygay mierci, a potne trebusze skryte za Botnist Bram ciskay gazami. Jeden z nich, wielkoci wou, wpad do wody midzy Czarn Beth a Widmem, a oba okrty si zakoysay, a bryzgi zmoczyy wszystkich na pokadach. Inny pocisk, niewiele mniejszy, trafi w miay miech. Galera Velaryona rozpada si na kawaki niczym dziecinna zabawka zrzucona z wiey, sypic wkoo drzazgami dugimi jak rami mczyzny. Za cian czarnego dymu i zielonego ognia Davos wypatrzy rj niewielkich statkw pyncych w d rzeki: promw, barek, maych dek i kryp, ktrych kaduby sprawiay wraenie zbyt zbutwiaych, eby utrzyma si na wodzie. Pachniao to desperacj. Podobne pywajce drewno nie mogo przeway szali bitwy, a co najwyej przeszkadza walczcym. Linie okrtw spltay si beznadziejnie ze sob. Po lewej burcie Lord Steffon, Obdarta Jenna i Szybki Miecz przedary si przez szyki nieprzyjaciela i mkny w gr rzeki. Na prawym skrzydle trway jednak cikie walki, a rodek rozprysn si pod pociskami trebuszy. Niektrzy kapitanowie zawrcili w d rzeki, a inni skrcili w lewo wszystko, by tylko unikn morderczego deszczu. Furia zacza ostrzeliwa miasto z rufowej katapulty, lecz miaa za may zasig i beczki smoy roztrzaskiway si pod murami. Bero stracio wikszo wiose, a Wierny oberwa taranem i zacz si przechyla. Davos wprowadzi Czarn Beth midzy dwa uszkodzone okrty, ocierajc si po drodze o zdobnie rzebion, pozacan bark wycieczkow krlowej Cersei, ktra tym razem zamiast sodyczy przewozia onierzy. Dwunastu z nich wpado do rzeki na skutek wstrzsu i ucznicy Czarnej Bethy wystrzelali ich spokojnie, gdy usiowali si utrzyma na powierzchni. Krzyk Matthosa ostrzeg go przed niebezpieczestwem nadcigajcym z lewej strony. Jedna z lannisterskich galer odwracaa si, chcc ich staranowa. Caa na sterburt zawoa Davos. Jego ludzie odepchnli si wiosami od barki, a jednoczenie inni obrcili okrt dziobem do zbliajcej si Biaej ani. Przez chwil ba si, e byli zbyt wolni i zaton, lecz prd im sprzyja i nieprzyjacielska galera otara si tylko o

nich, kruszc wiosa obu jednostek. Obok jego gowy przelecia ostry jak wcznia kawa drewna. Davos wzdrygn si. Do abordau! wrzasn. Liny z hakami pofruny w gr. Wycign miecz i sam poprowadzi ludzi do ataku. Zaoga Biaej ani spotkaa ich przy relingu, lecz zbrojni z Czarnej Bethy zalali wroga niczym wrzeszczca fala stali. Davos przebi si przez cib, szukajc wrogiego kapitana, lecz tamtego zabito, nim zdy do niego dotrze. Gdy sta nad jego ciaem, kto uderzy go z tyu toporem. Na szczcie hem wytrzyma cios i zamiast roztrzaskania czaszki skoczyo si tylko na blu gowy. Oszoomiony, mg jedynie pa na pokad. Przeciwnik rzuci si na niego z wrzaskiem, lecz Davos unis miecz w obu doniach i wbi mu go w brzuch. Jeden z jego ludzi pomg mu wsta. Panie kapitanie, ania naley do nas. Bya to prawda. Wikszo wrogw bya martwa, umierajca lub si poddaa. Zdj hem, otar krew z twarzy i wrci na wasny okrt, stpajc ostronie po pokadzie liskim od ludzkich wntrznoci. Matthos poda rk ojcu, by pomc mu przej przez reling. Na kilka chwil Czarna Betha i Biaa ania stay si okiem porodku cyklonu. Krlowa Alysanne i Jedwabna Dama, nadal ze sob poczone, przerodziy si w oszalae zielone pieko i spyway bezwadnie w d rzeki, wlokc za sob szcztki Haby Damy. Uderzya w nie jedna z myrijskich galer, ktra rwnie stana w pomieniach. Kot zabiera na pokad ludzi z toncego szybko Zucha. Kapitan Smokobjcy wprowadzi okrt midzy dwa mola, rozpruwajc mu dno. Zaoga wysypaa si na brzeg razem z ucznikami oraz zbrojnymi i doczya do szturmu na mury. Staranowany Czerwony Kruk przechyla si powoli. Morski Jele musia walczy z poarami i wrogami, ktrzy wtargnli na jego pokad, lecz nad Wiernym Sug Joffreya powiewao gorejce serce. Furia, ktrej dumny dzib zosta zmiadony przez pocisk trebusza, wdaa si w walk z Bo ask. Duma Driftmarku lorda Velaryona wdara si midzy dwa rzeczne statki wroga, przewracajc jeden do gry dnem, a drugi podpalajc poncymi strzaami. Na poudniowym brzegu rycerze wprowadzali wierzchowce na kogi, a niektre z mniejszych galer przepyway ju rzek, obcione zbrojnymi. Musiay posuwa si naprzd ostronie, by wymija tonce okrty i ponce plamy unoszcego si na wodzie dzikiego ognia. Na rzek wpyna ju caa flota krla Stannisa poza Lyseczykami Salladhora Saana. Wkrtce zdobd panowanie nad Czarnym Nurtem. Ser Imry bdzie mia swoje zwycistwo pomyla Davos. A Stannis przeprowadzi armi na drugi brzeg, ale, dobrzy bogowie, cena... Panie kapitanie! Matthos dotkn jego ramienia.

Dwa rzdy wiose Miecznika unosiy si i opaday miarowo. Masztu do tej pory nie przewrcono i w olinowaniu ugrzza ponca smoa. Poar rozszerza si na oczach Davosa. Ogie ogarn liny i agle. Za galer cign si proporzec tego pomienia. Niezgrabny elazny taran, uksztatowany na podobiestwo ryby, od ktrej wywodzia si nazwa okrtu, pru rzeczne fale. Z przodu wida byo jedn z gboko zanurzonych lannisterskich kryp, ktra dryfowaa ku Miecznikowi, obracajc si ku niemu burt, by zaprezentowa mu wielki, kuszcy cel. Spomidzy desek kaduba sczya si powoli zielona krew. Gdy Davos Seaworth to ujrza, serce przestao mu na chwil bi. Nie zawoa. Nie, NIEEEEEE! oskot i ryk bitwy zaguszy jego gos i nie usysza go nikt oprcz Matthosa, a ju z pewnoci nie kapitan Miecznika, ktry ucieszy si, e wreszcie bdzie mg co nadzia na swj ciki, nieporczny miecz. Okrt przypieszy do prdkoci taranowej. Davos unis okaleczon do, by zapa za skrzany mieszek, w ktrym trzyma koci palcw. Z gwatownym, straszliwym, oguszajcym trzaskiem, Miecznik roztrzaska zbutwiay kadub, ktry eksplodowa niczym przejrzay owoc. aden jednak owoc nigdy nie rozpad si z tak gonym hukiem pkajcego drewna. Z wntrza krypy popyna ziele wylewajca si z tysica rozbitych dzbanw, trucizna, ktra tryskaa z flakw zdychajcej bestii, pokrywajc wod lnic warstewk... Caa wstecz rykn. Zwiewajmy std. Przeci liny, caa wstecz, caa wstecz! Przecito liny abordaowe. Gdy Czarna Betha odpyna od Biaej ani pokad zakoysa si pod stopami Davosa. Zanurzono wiosa. Wtem usysza ostre, krtkie uuf, jakby co pko mu w uchu. P uderzenia serca pniej rozleg si ryk. Pokad znikn spod jego stp, a w twarz uderzya go czarna woda, ktra wypenia mu nos i usta. Dawi si, ton. Szarpa si w wodzie, olepiony panik, nie wiedzc, gdzie jest gra, a gdzie d. Nagle znalaz si nad powierzchni. Wyplu wod i zapa si najbliszego kawaka drewna. Miecznik i krypa znikny. Rzek obok niego spyway poczerniae ciaa oraz dawicy si ludzie, uczepieni fragmentw dymicego drewna. Na rzece taczy demon z zielonych pomieni, wysoki na pidziesit stp. Mia tuzin rk i w kadej z nich trzyma bicz, a wszystko, czego dotkn, stawao w pomieniach. Pona ju Czarna Betha oraz Biaa ania i Wierny Suga po obu jej stronach. Pobono, Kot, Zuch, Bero, Czerwony Kruk, Jdza, Wierny i Furia wszystkie pady ofiar ognia, podobnie jak Przystannik i Boa aska. Demon pochania rwnie swoich. Lnica Duma Driftmarku lorda Velaryona prbowaa zawrci, lecz demon dotkn jej srebrzystych wiose leniwym ruchem zielonego palca i wszystkie zapony niczym wiece. Przez chwil wydawao si, e okrt dotyka rzeki dwoma rzdami jarzcych si jasno pochodni. Davosa unis prd, ktry krci nim wci w kko. Zacz uderza gwatownie nogami, by omin plam poncego dzikiego ognia. Moi synowie pomyla, nie mia jednak szans

odnale ich pord ryczcego chaosu. Gdzie z tyu eksplodowaa kolejna cika od dzikiego ognia krypa. Wydawao si, e woda w Czarnym Nurcie zawrzaa. W powietrze pofruny ponce drzewca, ogarnici ogniem ludzie oraz fragmenty roztrzaskanych statkw. Znosi mnie w stron zatoki. Tam sytuacja z pewnoci wygldaa lepiej. By dobrym pywakiem i powinno mu si uda dotrze do brzegu. W zatoce czekay te galery Salladhora Saana. Zostawi je tam ser Imry... Wtem prd obrci go po raz kolejny i Davos zobaczy, co czeka na niego w dole rzeki. acuch. Bogowie, zmiujcie si, podnieli acuch. W miejscu, gdzie rzeka rozszerzaa si, przechodzc w Czarn Zatok, dwie, trzy stopy nad wod przebiega napity acuch. Uderzyo ju we z tuzin galer, a prd znosi ku nim nastpne. Prawie wszystkie pony. Wkrtce ogie ogarnie te pozostae. Davos widzia pasiaste kaduby statkw Salladhora Saana, zdawa sobie jednak spraw, e nie ma szans do nich dotrze. Rozcigaa si przed nim ciana rozarzonej do czerwonoci stali, poncego drewna i buzujcego, zielonego pomienia. Ujcie Czarnego Nurtu stao si bram piekie.

Tyrion
Tyrion Lannister przyklkn na murze na jednym kolanie, nieruchomy jak chimera. Za Botnist Bram i pustkowiem, ktre ongi byo rybnym targiem oraz nabrzeami, sama rzeka zdawaa si pon. Poow floty Stannisa ogarn poar, razem z wikszoci okrtw Joffreya. Pocaunek dzikiego ognia zmieni dumne statki w stosy pogrzebowe, a ludzi obrci w ywe pochodnie. Powietrze wypenia dym, strzay i krzyki. Na dole zarwno ludzie z gminu, jak i szlachetnie urodzeni kapitanowie przygldali si, jak gorca, zielona mier zblia si ku ich tratwom, karakom i promom, niesiona prdem Czarnego Nurtu. Dugie, biae wiosa myrijskich galer poruszay si niczym nogi przeraonych wijw, nic to jednak nie dao. Wije nie miay dokd ucieka. Pod miejskimi murami, w miejscach gdzie eksplodoway beczki poncej smoy, szala tuzin wielkich poarw, w porwnaniu z dzikim ogniem byy one jednak zaledwie wiecami w ogarnitym ogniem domu. Ich pomaraczowe i szkaratne proporce opotay sabo na tle nefrytowej poogi. Kolor poncej rzeki odbija si w nisko wiszcych chmurach, tworzc niesamowicie pikny dach barwy migotliwej zieleni. Straszliwe pikno. Jak smocze pomienie pomyla Tyrion. Zastanawia si, czy Aegon Zdobywca te tak si czu, przelatujc nad swym Polem Ognia. Gorcy jak bijcy z pieca ar wicher unosi jego karmazynowy paszcz i smaga nag twarz, lecz Tyrion nie by w stanie si odwrci. Niejasno zdawa sobie spraw z bliskoci

krzyczcych radonie zotych paszczy, lecz gos odmwi mu posuszestwa i nie mg si do nich przyczy. Bya to tylko poowa zwycistwa. To nie wystarczy. Patrzy, jak kolejn z kryp, ktre wypeni kaprynymi owocami krla Aerysa, ogarniaj godne pomienie. Z rzeki trysna fontanna poncego nefrytu. Lnia tak jasno, e musia osoni oczy. Na wodzie z sykiem i skwierczeniem taczyy supy ognia wysokie na trzydzieci albo czterdzieci stp. Ich odgos na kilka chwil zaguszy krzyki. W wodzie byy setki ludzi, ktrzy tonli, palili si albo robili obie te rzeczy naraz. Syszysz ich krzyki, Stannisie? Widzisz, jak pon? To twoja robota tak samo, jak i moja. Tyrion wiedzia, e ukryty gdzie w kbicej si masie ludzi na poudnie od Czarnego Nurtu Stannis rwnie si temu przyglda. Drugi z braci Baratheonw nigdy nie kocha walki, tak jak Robert. Bdzie dowodzi z tyu, z odwodw, tak jak zwyk to czyni lord Tywin Lannister. Zapewne siedzia w tej chwili na rumaku, zakuty w lnic zbroj, a na gowie mia koron. Varys mwi, e wykonano j z czerwonego zota, a kolce uksztatowano na podobiestwo pomieni. Moje okrty zawodzi zaamujcym si gosem stojcy na murach Joffrey, ktry razem ze swymi stranikami kuli si bezpiecznie za blankami. Jego hem ozdobiony by zotym monarszym diademem. Pali si mj Przystannik, Krlowa Cersei i Wierny Suga. Patrzcie, to Morski Kwiat. Wycign nowy miecz, wskazujc na miejsce, gdzie zielone pomienie lizay zoty kadub Morskiego Kwiatu, wbiegajc po jego wiosach. Kapitan zawrci w gr rzeki, lecz nie zdy umkn przed dzikim ogniem. Tyrion wiedzia, e okrt nie ujdzie zagadzie. Nie byo innego wyjcia. Gdybymy nie wypynli im na spotkanie, Stannis domyliby si, e to puapka. Mona wycelowa strza albo wczni, a nawet kamie z katapulty, lecz dziki ogie posiada niezalen wol. Kiedy ju zwolniono go z uwizi, zwykli ludzie nie byli w stanie nad nim zapanowa. Nie mona byo temu zaradzi oznajmi siostrzecowi. Nasza flota i tak bya skazana. Cho Tyrion siedzia na blankach by za niski, eby zza nich wyglda, kaza wic si podsadzi pomienie, dym i bitewny chaos nie pozwalay mu zobaczy, co si dzieje przy ujciu rzeki. Widzia ju to jednak tysic razy oczyma wyobrani. Bronn popdzi woy w tej samej chwili, gdy okrt flagowy Stannisa min Czerwon Twierdz. acuch by straszliwie ciki, a wielkie koowroty obracay si powoli, skrzypic i dudnic. Nim pod wod pojawi si pierwszy bysk metalu, caa flota uzurpatora wpynie ju na rzek. Ociekajce wod, niekiedy lnice od bota ogniwa wyoni si z fal jedno za drugim. Po chwili cay acuch bdzie napity. Flota krla Stannisa wpyna na Czarny Nurt, lecz ju z niego nie wypynie. Niektrym udawao si jednak uciec. Prd rzeki by kapryny, a dziki ogie nie rozprzestrzenia si tak rwnomiernie, jak na to liczy. Cae gwne koryto ogarny pomienie, lecz wielu Myrijczykw umkno bez szkody na poudniowy brzeg, a

przynajmniej osiem okrtw wyldowao pod miejskimi murami. Wyldowao albo si rozbio, ale to na jedno wychodzi. Wysadzili ludzi na naszym brzegu. Co gorsza, gdy krypy eksplodoway, znaczna cz poudniowego skrzyda pierwszych dwch linii nieprzyjacielskich okrtw bya ju poza zasigiem pomieni. Stannisowi zostanie jakie trzydzieci albo czterdzieci galer. Wystarczy, by przewie wszystkich jego onierzy na drugi brzeg, gdy ju odzyskaj odwag. To mogo jednak chwil potrwa. Nawet najdzielniejszy z ludzi ulegnie trwodze, widzc jak okoo tysica jego towarzyszy pochaniaj pomienie. Hallyne mwi, i substancja niekiedy pali si tak gorco, e ciao topi si niczym j. Mimo to... Tyrion nie mia zudze, co do wasnych ludzi. Jeli zacznie si wydawa, e przegrywamy, zaami si i to w pokazowy sposb ostrzeg go Jacelyn Bywater. eby zwyciy, musieli mie przewag od pocztku do koca. Widzia ciemne postacie poruszajce si pord spopielonych ruin nabrzea. Pora na kolejn wycieczk pomyla. onierze, ktrzy przed chwil zeszli z okrtw, byli szczeglnie podatni na atak. Nie moe da wrogowi czasu na sformowanie szykw na pnocnym brzegu. Zlaz z blankw. Powiedz lordowi Jacelynowi, e na nabrzeu jest nieprzyjaciel rozkaza jednemu z gocw, ktrych da mu Bywater. Przeka moje gratulacje ser Arneldowi i ka mu obrci Kurwy trzydzieci stopni na zachd rzek drugiemu. Pod tym ktem trebusze bd miota pociski na wiksz odlego, cho nie tak daleko nad wod. Matka obiecaa, e dostan Kurwy odezwa si Joffrey. Tyrion poczu si poirytowany, widzc, e krl znowu unis zason hemu. Chopcu z pewnoci byo gorc pod t cik stal... ale ostatnie, czego potrzebowa Tyrion to zabkana strzaa wbita w oko jego siostrzeca. Zatrzasn zason. Nie odsaniaj si, Wasza Mio. Twa sodka osoba jest droga dla nas wszystkich. I nie chciaby te oszpeci sobie tej adnej twarzyczki. Kurwy nale do ciebie. Ten moment by rwnie dobry, jak kady inny. Rzucanie kolejnych poncych pociskw na trawione poarem statki nie miao sensu. Joff kaza zgromadzi nagich i zwizanych Rogatych na placu na dole. Do gw poprzybijano im gwodziami poroa. Gdy przyprowadzono ich przed elazny Tron, by ich osdzi, obieca, e odele ich Stannisowi. Czowiek nie by tak ciki, jak gaz czy beczka poncej smoy, mona wic byo cisn nim znacznie dalej. Niektre ze zotych paszczy zakaday si, czy zdrajcy dolec na drugi brzeg Czarnego Nurtu. Tylko si popiesz, Wasza Mio doda Tyrion. Trebusze musz jak najszybciej znowu zacz ciska kamieniami. Nawet dziki ogie nie ponie wiecznie.

Joffrey pogna uszczliwiony ku trebuszom, eskortowany przez ser Meryna, nim jednak ser Osmund zdy ruszy za nimi, Tyrion zapa go za nadgarstek. Cokolwiek si stanie, strze go i nie pozwl mu nigdzie odej. Czy to jasne? Wedle rozkazu. Ser Osmund umiechn si ujmujco. Tyrion ostrzeg Tranta i Kettleblacka, co ich czeka, gdyby krlowi stao si co zego. Joffrey mia te tuzin dowiadczonych zotych paszczy, ktre czekay u podstawy schodw. Pilnuj twego przekltego bkarta najdokadniej, jak tylko mog, Cersei pomyla z gorycz. Pamitaj, by uczynia to samo dla Alayayi. Gdy tylko Joff si oddali, na gr wbieg zdyszany goniec. Panie, szybko! Opad na jedno kolano. Wysadzili ludzi na polu turniejowym, cae setki! Zmierzaj z taranem pod Krlewsk Bram. Tyrion zakl i pogna ku schodom, koyszc si niczym kaczka. Na dole czeka Podrick Payne z komi. Pogalopowali Nadrzeczn Alej. Pod i ser Mandon Moore pdzili tu za nim. W pogronych w zielonym cieniu domach zamknito okiennice, a po ulicach nie azi nikt, kto by im przeszkadza. Tyrion zakaza ludziom wychodzi z domw, by obrocy mogli si szybko przemieszcza midzy bramami. Gdy jednak dotarli do Krlewskiej Bramy, usysza guchy oskot drewna uderzajcego o drewno. Taran wprawiono ju w ruch. Pisk potnych zawiasw brzmia jak jki umierajcego olbrzyma. Plac pod wie bramn by peen rannych, widzia te jednak konie. Niektrym z nich nic si nie stao. Najemnikw i zotych paszczy byo wystarczajco wiele, by stworzy silny oddzia. Formowa kolumn krzykn, zeskakujc na ziemi. Brama zadraa pod kolejnym ciosem. Kto tu dowodzi? Wychodzicie na zewntrz. Nie. Od cienia muru odczy si inny cie, ktry przerodzi si w wysokiego mczyzn w ciemnoszarej zbroi. Sandor Clegane cign hem obiema domi i rzuci go na ziemi. Stal bya przypalona i powgniatana, a lewe ucho szczerzcego zby psa odpado. Ze szramy nad okiem cieka struga krwi, ktra spywaa na stare blizny po oparzeniu, zalewajc p twarzy. Tak. Tyrion spojrza mu w twarz. Clegane dysza ciko. W dup z tym. I z tob te. Jeden z najemnikw stan obok niego. Bylimy na zewntrz. Trzy razy. Poowa naszych ludzi zgina lub jest ranna. Wszdzie wok bucha dziki ogie, konie dr si jak ludzie, a ludzie kwicz jak konie. Mylae, e wynajlimy was po to, ebycie walczyli w turnieju? Czy mam ci poda mroone mleko i miseczk malin? Nie? No to wsiadaj, kurwa, na konia. Ty te, psie. Krew na twarzy Cleganea poyskiwaa czerwono, lecz jego oczy byy zupenie biae. Wycign miecz. On si boi zrozumia wstrznity Tyrion. Ogar si boi. Sprbowa wytumaczy mu sytuacj.

 Maj taran. Syszysz, jak wal w bram. Musimy ich rozproszy... Ka otworzy bram. Kiedy wpadn do rodka, otoczymy ich i zabijemy. Ogar wbi sztych miecza w ziemi i wspar si chwiejnie na gace. Straciem poow ludzi. Koni te. Nie poprowadz ju nikogo w ten ogie. Ser Mandon Moore podszed do Tyriona. Jego pytow zbroj pokrywaa nieskazitelnie biaa emalia. Krlewski namiestnik wyda ci rozkaz. W dup z krlewskim namiestnikiem. Tam, gdzie twarzy Ogara nie pokrywaa krzepnca krew, bya ona biaa jak mleko. Niech kto da mi co do picia. Oficer zotych paszczy poda mu kubek. Clegane pocign yk, wyplu pyn i odrzuci naczynie. Woda? Pierdol wod. Dawaj wina. Kona ze zmczenia. Teraz Tyrion to widzia. Rana, ogie... nie ma ju si. Musz znale kogo innego, ale kogo? Ser Mandona? Spojrza na ludzi i zrozumia, e to nie jest dobry pomys. Wstrzsn nimi strach Cleganea. Jeli nie bd mieli dowdcy, oni rwnie odmwi wykonania rozkazu, a ser Mandon... Jaime mwi, e jest niebezpieczny, nie by jednak czowiekiem, ktry wzbudza posuch. W oddali rozleg si kolejny gony huk. Ciemniejce niebo nad murami pokryy plamy zielonego i pomaraczowego wiata. Jak dugo wytrzyma brama? To obd pomyla. Ale lepszy obd ni poraka. Poraka to mier i haba. Dobra. Ja poprowadz wycieczk. Jeli sdzi, e wstyd przywrci Ogarowi odwag, by w bdzie. Clegane rozemia si tylko. Ty? Tyrion widzia niedowierzanie na twarzach wszystkich. Ja. Ser Mandonie, ty poniesiesz krlewsk chorgiew. Pod, dawaj hem. Chopak pobieg wykona rozkaz. Ogar wspar si na wyszczerbionym, splamionym krwi mieczu, wpatrujc si w niego wybauszonymi, biaymi oczyma. Ser Mandon pomg Tyrionowi dosi konia. Sformowa kolumn! krzykn karze. Jego wielki rdzawokasztanowaty ogier mia nagowek i przedpiersie, a na pokrywajc zad kolczug opada karmazynowy jedwab. Wysokie siodo byo pozacane. Podrick Payne poda mu hem i cik dbow tarcz, na ktrej widniaa zota rka na czerwonym tle, otoczona maymi, zotymi lwami. Zatoczy stpa may krg, spogldajc na grupk onierzy. Na jego rozkaz zareagowali tylko nieliczni, nie wicej ni dwudziestu. Siedzieli na koniach, a oczy mieli tak samo biae, jak Ogar. Zerkn pogardliwie na pozostaych, rycerzy i najemnikw, ktrymi dowodzi Clegane. Powiadaj, e jestem tylko pmczyzn zawoa. Kim wy w takim razie jestecie?

To ich zawstydzio. Jeden z rycerzy, nie majcy hemu na gowie, dosiad rumaka i doczy do grupy. Dwch najemnikw podyo za jego przykadem. Potem nastpni. Krlewska Brama zadraa po raz kolejny. W par chwil liczebno oddziaku Tyriona wzrosa dwukrotnie. Nie da im wyjcia. Jeli ja bd walczy, oni musz uczyni to samo. W przeciwnym razie oka si gorsi od karw. Nie usyszycie z moich ust imienia Joffreya zapewni. Nie bd te krzycza Casterly Rock. To wasze miasto Stannis zamierza spldrowa i wasz bram chce rozwali. Chodmy razem zabi tego skurwysyna! Wydoby topr, zawrci ogiera i pokusowa ku bramie wypadowej. Mia nadziej, e jad za nim, nie odway si jednak obejrze.

Sansa
Pochodnie migotay jasnym blaskiem na tle kutego metalu uchwytw, wypeniajc Sal Balow Krlowej srebrzystym wiatem. I tak jednak panowa w niej mroczny nastrj. Sansa dostrzegaa to w jasnych oczach ser Ilyna Paynea, ktry sta przy tylnych drzwiach, nieruchomy jak kamie, nic nie jedzc ani nie pijc wina. Syszaa to w drczcym lorda Gylesa kaszlu i w szepcie Osneya Kettleblacka, ktry wlizn si do pomieszczenia, by przekaza wieci krlowej Cersei. Gdy zjawi si po raz pierwszy, Sansa koczya wanie ros. Wszed tylnymi drzwiami. Zauwaya mimochodem, e rozmawia ze swym bratem Osfrydem. Potem wszed na podwyszenie i klkn przed krlow. mierdzia koniem, cztery dugie, cienkie szramy na jego policzkach pokrywaa zakrzepa krew, a wosy opaday mu na oczy i za konierz. Cho mwi szeptem, Sansa syszaa go wyranie. Floty stary si ze sob. Garstce ucznikw udao si dosta na brzeg, ale Ogar poszatkowa ich na plasterki, Wasza Mio. Twj brat podnosi swj acuch. Syszaem sygna. W Zapchlonym Tyku garstka pijakw rozwala drzwi i wazi do domw przez okna. Lord Bywater wysa zote paszcze, eby si z nimi rozprawiy. Sept Baelora jest wypchany po brzegi. Wszyscy si modl. A mj syn? Krl uda si do Baelora, by otrzyma bogosawiestwo wielkiego septona. Teraz chodzi po murach z namiestnikiem, mwi swym ludziom, by byli odwani i podnosi ich na duchu. Cersei skina na pazia, domagajc si kolejnego kielicha zotego wina z Arbor o bogatym, owocowym smaku. Krlowa pia dzi duo, lecz trunek dodawa jej tylko urody.

Policzki miaa zaczerwienione, a oczy jarzyy si jasnym, gorczkowym blaskiem. Oczy z dzikiego ognia pomylaa Sansa. Muzycy grali. onglerzy onglowali. Ksiycowy Chopiec azi po sali na szczudach, drwic ze wszystkich, a ser Dontos ciga suce na swej miotle. Gocie si miali, lecz by to miech pozbawiony radoci, ktry w p uderzenia serca mgby si zmieni w kanie. Ich ciaa s tutaj, ale myl i sercem przebywaj na miejskich murach. Po rosole podano saatk z jabek, orzechw i rodzynkw. W innych okolicznociach uznano by to za pyszne danie, dzi jednak wszystkie potrawy miay smak strachu. Nie tylko Sansie apetyt nie dopisywa. Lord Gyles wicej kasa, ni jad, Lollys Stokeworth siedziaa przygarbiona i drca, a moda ona jednego z rycerzy ser Lancela rozpakaa si niepowstrzymanie. Krlowa rozkazaa maesterowi Frenkenowi, by da jej kielich sennego wina i zaprowadzi do ka. zy rzucia z pogard do Sansy, gdy kobiet wyprowadzano z sali. Pani matka powtarzaa mi, e to kobieca bro. A mska bro to miecz. To mwi nam wszystko, prawda? Ale mczyni musz by odwani zauwaya Sansa. eby walczy z uzbrojonymi w miecze i topory wrogami, ktrzy prbuj ich zabi... Jaime wyzna mi kiedy, e naprawd ywy czuje si tylko na polu bitwy i w ou. Uniosa kielich i pocigna dugi yk. Jej saatka bya nietknita. Wolaabym stawi czoo dowolnej liczbie mieczy ni siedzie tu bezradnie w towarzystwie bandy przeraonych kur. Sama je zaprosia, Wasza Mio. Od krlowej oczekuje si pewnych gestw. Od ciebie rwnie bd ich oczekiwa, jeli rzeczywicie wyjdziesz za Joffreya. Lepiej si ucz. Krlowa przyjrzaa si siedzcym na awach onom, crkom i matkom. Te kury same z siebie nie maj znaczenia, lecz ich koguty s z rnych powodw wane, a niektre z nich mog przey bitw. Dlatego powinnam otoczy ich kobiety opiek. Jeli ten nikczemny karze, mj brat, zdoa w jaki sposb zwyciy, opowiedz swym mom i ojcom, e byam bardzo dzielna, moja odwaga bya dla nich inspiracj i podnosia je na duchu, a do tego ani na moment nie zwtpiam w zwycistwo. A jeli zamek padnie? Chciaaby tego, co? Cersei nie czekaa na zaprzeczenie. Jeli nie zdradz mnie wani stranicy, moe uda mi si tu broni przez pewien czas. Potem bd moga wyj na mury i zaproponowa, e oddam si w rce lorda Stannisa. To powinno oszczdzi nam najgorszego. Jeli jednak Warownia Maegora padnie nim zjawi si Stannis, wszystkie zaproszone tu kobiety poznaj smak gwatu. W czasach takich, jak obecne, nie mona wykluczy te okaleczenia, tortur i morderstw. Sansa bya przeraona. To s kobiety, bezbronne i szlachetnie urodzone.

 Pochodzenie daje pewn ochron przyznaa Cersei cho nie tak skuteczn, jak sdzisz. Kada z nich jest warta pokany okup, lecz ogarnici szaem bitewnym onierze czsto wol ciao od monet. No, ale zota tarcza jest lepsza od adnej. Na ulicach kobiety czeka znacznie gorszy los. Tak samo nasze suce. licznotk tak, jak ta nowa dziewka lady Tandy, moe czeka gorca noc, ale niech ci si nie zdaje, e onierze oszczdz stare, chore i brzydkie. Gdy si odpowiednio upij, lepe praczki i mierdzce winiarki wydadz im si rwnie pocigajce jak ty, sodziutka. Ja? Nie bd tak myszk, Sanso. Jeste ju kobiet, pamitasz? Narzeczon mojego pierworodnego. Krlowa pocigna kolejny yk wina. Gdyby pod naszymi murami sta kto inny, mogabym sprbowa zawrci mu w gowie. Ale to jest Stannis Baratheon. Prdzej udaoby mi si uwie jego konia. Parskna miechem na widok miny Sansy. Jeste zgorszona, pani? Nachylia si bliej. Ty maa idiotko. zy nie s jedyn broni kobiety. Masz midzy nogami inn i lepiej naucz si jej uywa. Przekonasz si, e mczyni bez skrpowania robi uytek ze swych mieczy. Obu rodzajw. Sansa szczliwie nie musiaa nic odpowiada, gdy do sali weszo dwch Kettleblackw. Ser Osmunda i jego braci powszechnie na zamku lubiano. Zawsze byli umiechnici i skorzy do artw, a do tego rozmawiali z owczymi i stajennymi rwnie swobodnie, jak z rycerzami i giermkami. Powiadano jednak, e najlepiej radz sobie z dziewkami suebnymi. Ser Osmund zaj teraz u boku Joffreya miejsce Sandora Cleganea. Sansa syszaa, jak praczki u studni mwiy, e jest tak samo silny jak Ogar, ale modszy i szybszy. Jeli rzeczywicie tak byo, to zastanawiaa si, dlaczego nigdy nie syszaa o tych Kettleblackach, nim ser Osmunda mianowano czonkiem Gwardii Krlewskiej. Umiechnity od ucha do ucha Osney klkn przed krlow. Krypy wykonay swe zadanie, Wasza Mio. Cay Czarny Nurt ogarn dziki ogie. Ponie co najmniej sto okrtw. A mj syn? Jest przy Botnistej Bramie, z namiestnikiem i Gwardi Krlewsk, Wasza Mio. Przedtem rozmawia z ucznikami na murach i udzieli im kilku wskazwek na temat strzelania z kuszy. Wszyscy si zgadzaj, e to bardzo odwany chopak. Lepiej, eby pozosta ywym chopakiem. Zwrcia si w stron brata Osneya, Osfryda, ktry by wyszy, powaniejszy i mia czarne, obwise wsy. Sucham? Osfryd zaoy na dugie, czarne wosy stalowy phem. Jego twarz miaa zowrogi wyraz. Wasza Mio rzek cicho. Chopaki zapali stajennego i dwie suce, ktrzy prbowali si wymkn tyln bram z trzema krlewskimi komi. To pierwsi dzi zdrajcy, ale obawiam si, e nie ostatni odpara. Niech zajmie si nimi ser Ilyn. Zatknijcie ich gowy na palach pod stajniami, jako ostrzeenie. Gdy

Kettleblackowie wyszli, zwrcia si w stron Sansy. To kolejna lekcja, ktr powinna sobie przyswoi, o ile chcesz kiedy zasi u boku mego syna. Jeli w tak noc, jak dzisiaj, okaesz wyrozumiao, zdrady wyrosn wok ciebie, jak grzyby po ulewie. Jeli chcesz, by twoi ludzie byli ci wierni, musz ba si ciebie bardziej ni wroga. Zapamitam to, Wasza Mio obiecaa Sansa, cho zawsze dotd syszaa, e atwiej jest zdoby ludzk wierno mioci ni strachem. Jeli zostan kiedy krlow, postaram si, by mnie kochali. Po saatce przyniesiono paszteciki z krabami, a potem pieczon baranin z porami i marchewk, podan w wydronych bochenkach chleba. Lollys jada zbyt apczywie, zrobio si jej niedobrze i zwymiotowaa na siebie i na siostr. Lord Gyles kasa i pi, kasa i pi, a wreszcie zasn z twarz w baraninie i doni w kauy wina. Krlowa popatrzya na niego z niesmakiem. Bogowie musieli by szaleni, jeli dali msko takiemu jak on. A ja byam rwnie szalona, dajc jego uwolnienia. Osfryd Kettleblack wpad do sali, zamiatajc karmazynowym paszczem. Wasza Mio, na placu zbieraj si ludzie domagajcy si wpuszczenia do zamku. To nie motoch. Bogaci kupcy i tak dalej. Ka im wraca do domw odpara krlowa. Jeli nie pjd, niech nasi kusznicy kilku zabij. Tylko adnych wycieczek. Cokolwiek by si dziao, nie pozwol otworzy bram. Wedle rozkazu. Kettleblack pokoni si i odszed. Krlowa miaa gniewn, zacit twarz. Gdybym tylko moga sama ich ci. Zaczynaa bekota. W dziecistwie, bylimy z Jaimeem tacy podobni do siebie, e nawet pan ojciec nie potrafi nas rozrni. Czasem dla artu zamienialimy si ubraniami na cay dzie. A mimo to, kiedy Jaime dosta swj pierwszy miecz, mnie nie dano nic. Pamitam, e zapytaam: A co macie dla mnie? Bylimy bardzo podobni do siebie i nigdy nie potrafiam zrozumie, dlaczego traktuj nas zupenie inaczej. Jaime uczy si walczy na miecze, kopie i buzdygany, a mnie uczono umiechw, piewu i uprzejmoci. On by dziedzicem Casterly Rock, a mnie miano sprzeda jakiemu nieznajomemu jak konia. Wiedziaam, e nowy waciciel bdzie mg mnie ujeda i bi, kiedy tylko zapragnie, a z czasem zamieni mnie na modsz rebic. Jaimea czekaa wadza i chwaa, a mnie porody i miesiczna krew. Ale bya krlow caych Siedmiu Krlestw sprzeciwia si Sansa. Gdy w gr wchodz miecze, krlowa jest tylko kobiet. Kielich Cersei by pusty. Pa chcia napeni go na nowo, odwrcia jednak puchar do gry dnem i potrzsna gow. Starczy. Musz mie jasno w gowie. Ostatnim daniem by kozi ser z pieczonymi jabkami. Sal wypenia wo cynamonu. Do rodka wszed Osney Kettleblack, ktry po raz kolejny klkn midzy Cersei a Sans.

 Wasza Mio wyszepta. Stannis wysadzi ludzi na polu turniejowym, a przez rzek wci przeprawiaj si nowi. Przynieli taran pod Krlewsk Bram. Krasnal poprowadzi wycieczk, by przepdzi wrogw. To z pewnoci porazi ich strachem zauwaya z przeksem krlowa. Mam nadziej, e nie zabra ze sob Joffa. Nie, Wasza Mio. Krl jest z moim bratem przy Kurwach. Rzuca Rogatych do rzeki. Kiedy nieprzyjaciel atakuje Botnist Bram? To obd. Powiedz ser Osmundowi, e maj natychmiast zej z murw. Tam jest zbyt niebezpiecznie. Przyprowad go do zamku. Krasnal powiedzia... Macie sucha mnie. Cersei przymruya oczy. Twj brat wykona mj rozkaz albo dopilnuj, eby osobicie poprowadzi nastpn wycieczk. A ty pjdziesz z nim! Po posiku wielu goci poprosio o pozwolenie na udanie si do septu. Cersei askawie wyrazia zgod. Wrd tych, ktrzy uciekli, bya lady Tanda i jej crki. Dla pozostaych sprowadzono barda, ktry wypeni sal sodkimi dwikami harfy. piewa o Jonquil i Florianie, o ksiciu Aemonie Smoczym Rycerzu i jego mioci do krlowej, ony brata, o dziesiciu tysicach okrtw Nymerii. Pieni byy pikne, lecz straszliwie smutne. Kilka kobiet si rozpakao. Sansa poczua, e jej oczy rwnie wilgotniej. Znakomicie, moja droga. Krlowa nachylia si nad ni. Musisz powiczy pakanie. zy przydadz ci si dla krla Stannisa. Sansa poruszya si nerwowo. Wasza Mio? Och, skocz ju z tymi czczymi uprzejmociami. Sytuacja na pewno jest rozpaczliwa, jeli karze musi prowadzi ludzi do boju. Rwnie dobrze moesz zrzuci t mask. Wiem wszystko o twoich maych zdradach w boym gaju. W boym gaju? Nie patrz na ser Dontosa, nie patrz, nie patrz powtarzaa sobie Sansa. Ona o niczym nie wie. Nikt nie wie. Dontos mi to obieca. Mj Florian nigdy by mnie nie zawid. Nikogo nie zdradziam. Chodz tam si pomodli. Za Stannisa. Albo za swego brata, to na jedno wychodzi. Po c innego miaaby si zwraca do bogw ojca? Modlisz si o nasz klsk. Jak to nazwa, jeli nie zdrad? Modl si za Joffreya zapewnia nerwowo. A niby dlaczego? Czy traktuje ci a tak sodko? Krlowa zdja z niesionej przez przechodzc obok suc tacy dzban sodkiego, liwkowego wina i napenia Sansie kielich. Moe to da ci odwag, by cho raz stawi czoo prawdzie. Dziewczyna uniosa puchar do ust i przekna odrobin napoju. Wino byo sodkie i mde, lecz bardzo mocne. Sta ci na wicej nie ustpowaa Cersei. Wypij do dna, Sanso. Krlowa ci rozkazuje.

Sansa oprnia kielich, cho omal nie zwymiotowaa. Przeykaa gsty, sodki trunek, a zakrcio si jej w gowie. Jeszcze? zapytaa Cersei. Nie. Prosz. Krlowa wygldaa na niezadowolon. Kiedy mnie pytaa o ser Ilyna, skamaam. Chciaaby usysze prawd, Sanso? Masz ochot si dowiedzie, po co naprawd tu przyszed? Nie odwaya si odpowiedzie, nie miao to jednak znaczenia. Krlowa skina doni, nie czekajc na jej sowa. Sansa nawet nie zauwaya, e ser Ilyn wrci do sali, nagle jednak wynurzy si z cienia za podwyszeniem, cicho jak kot. U pasa mia nagi Ld. Przypomniaa sobie, e ojciec zawsze czyci miecz, gdy ci czowieka w boym gaju, ser Ilyn nie by jednak tak skrupulatny. Na falistej stali wida byo krzepnc krew. Jej czerwona barwa przechodzia ju w brz. Powiedz lady Sansie, po co tu przyszede rozkazaa Cersei. Ser Ilyn otworzy usta i wyda z siebie zdawiony charkot. Jego pokryta ladami po francy twarz bya cakowicie pozbawiona wyrazu. Mwi, e przyszed tu dla nas wyjania krlowa. Stannis moe zdoby miasto i tron, ale nie pozwol, eby mnie sdzi. Nie wemie nas ywcem. Nas? Dobrze syszaa. Lepiej zacznij si modli od nowa, Sanso, tym razem o inny wynik. Zapewniam ci, e upadek Lannisterw nie przyniesie Starkom radoci. Wycigna rk i odgarna delikatnie wosy Sansy, odsaniajc jej szyj.

Tyrion
Wizura hemu pozwalaa Tyrionowi zobaczy tylko to, co byo na wprost przed nim, gdy jednak odwrci gow, ujrza e na polu turniejowym wyldoway trzy galery, a czwarta, wiksza od pozostaych, stoi nieopodal brzegu, miotajc z katapulty beczki poncej smoy. Klin rozkaza Tyrion, gdy ludzie ustawiali si za nim przy bramie wypadowej. Utworzyli formacj o ksztacie grota wczni, z nim na czele. Po jego prawej stronie zaj miejsce ser Mandon Moore. Jego biaa, emaliowana zbroja lnia w pomieniach, a martwe oczy pod hemem gorzay beznamitnym blaskiem. Dosiada czarnego jak wgiel rumaka z biaym rzdem, a na ramieniu mia bia tarcz Gwardii Krlewskiej. Po lewej Tyrion ze zdziwieniem ujrza Podricka Paynea, ktry ciska w doni miecz. Jeste za mody rzuci natychmiast. Zmiataj std. Jestem twoim giermkiem, panie.

Tyrion nie mia czasu na ktnie. No to zosta. Ale trzymaj si blisko mnie. Popdzi konia kopniakiem. Jechali obok siebie, wzdu pospnych murw. Ser Mandon nis drzewce z proporcem Joffreya, na ktrym jele i lew taczyy kopyto w ap na karmazynowo-zotym tle. Przeszli ze stpa w kus, omijajc szerokim ukiem podstaw wiey. Z miejskich murw sypay si strzay, a miotane przez katapulty kamienie spaday na ziemi i wod, na stal i ludzi. Przed nimi majaczya Krlewska Brama i tum onierzy dwigajcych potny taran, drzewce z czarnej dbiny zakoczone elazn gowic. Otaczali ich ucznicy z okrtw, ktrzy szyli z ukw do obrocw, gdy tylko ci pokazali si na murach wiey bramnej. Kopie rozkaza Tyrion, przechodzc w galop. Grunt by mokry i liski, boto zmieszane z krwi. Jego ogier potkn si o trupa, lizgajc si kopytami po ziemi. Przez chwil Tyrion obawia si, e szara zakoczy si dla niego wypadniciem z sioda, nim zdy dotrze do wroga, lecz ko i jedziec zdoali w jaki sposb zachowa rwnowag. Ludzie pod bram odwracali si, przygotowujc si popiesznie do przyjcia ataku. Unis topr. Krlewska Przysta! zawoa. Inne gosy podjy jego okrzyk. Dugi grot ze stali i jedwabiu mkn naprzd. Kopyta rumakw uderzay o ziemi, a ostre miecze lniy w blasku ognia. Ser Mandon opuci kopi w ostatniej chwili i przebi proporcem Joffreya pier mczyzny w wysadzanej wiekami kurtce. Nim drzewce si zamao, unis zabitego z ziemi. Tyrion ujrza przed sob rycerza, na ktrego opoczy widnia lis wygldajcy z piercienia kwiatw. Jego pierwsza myl brzmiaa Florent, lecz niemal natychmiast po niej nadesza druga: nie ma hemu. Cios by wsparty caym ciarem topora i ramienia oraz impetem rozpdzonego konia. Poowa gowy odpada. Rka zdrtwiaa mu od siy uderzenia. Shagga by si ze mnie umia pomyla, mknc dalej. Od jego tarczy odbia si z oskotem wcznia. Pod cwaowa obok niego, tnc mieczem kadego mijanego wroga. Jego uszu dobiegay niewyranie radosne krzyki stojcych na murach ludzi. Taran zwali si w boto. Dwigajcy go onierze zapomnieli o nim, zajci walk lub ucieczk. Tyrion stratowa ucznika, odrba rk wcznikowi i uderzy toporem w ozdobiony podobizn ryby hem. Jego rdzawokasztanowaty ogier stan dba przed taranem, lecz kary wierzchowiec ser Mandona gadko przeskoczy przeszkod, niosc dalej swego jedca mier obleczon w nienobiay jedwab. Miecz rycerza Gwardii Krlewskiej odrbywa koczyny, rozwala gowy i rozszczepia tarcze, cho tylko nielicznym wrogom udao si donie tarcze na drugi brzeg rzeki. Tyrion zmusi wierzchowca do skoku przez taran. Nieprzyjaciel rzuci si ju do ucieczki. Rozejrza si na boki, lecz nigdzie nie zobaczy Podricka Paynea. Od policzka jego hemu

odbia si z grzechotem strzaa, o cal mijajc wizur. Omal nie spad z konia ze strachu. Jeli mam tu tkwi jak pniak, powinienem zawczasu wymalowa sobie tarcz na napierniku. Spi ogiera ostrogami i ruszy kusem po usianym trupami polu. Poniej, Czarny Nurt zatarasoway wraki poncych galer. Na wodzie wci unosiy si plamy dzikiego ognia, ktre strzelay gorejcymi, zielonymi fontannami, wysokimi na dwadziecia stp. Udao im si rozproszy dwigajcych taran ludzi, lecz na brzegu nadal trway walki. Ludzie ser Balona Swanna, czy moe Lancela, usiowali zepchn z powrotem do wody wysiadajcych z poncych galer napastnikw. Ruszamy do Botnistej Bramy rozkaza. Do Botnistej Bramy! krzykn ser Mandon. Znowu pognali naprzd. Krlewska Przysta! wrzeszczeli jego ludzie ochrypymi gosami. Pmczyzna! Pmczyzna! Zastanawia si, kto ich tego nauczy. Stal i wycika jego hemu nie tumiy krzykw blu, godnego buzowania pomieni, zewu rogw oraz blaszanych tonw trb. Poary byy wszdzie. Dobrzy bogowie, nic dziwnego, e Ogar si przerazi. Boi si ognia... Nad Czarnym Nurtem podnis si oguszajcy trzask. Gaz wielkoci konia trafi prosto w rdokrcie jednej z galer. Naszej czy ich? Kby dymu nie pozwalay mu tego dostrzec. Jego klin rozproszy si. Kady toczy teraz wasn bitw. Trzeba byo zawrci myla, mknc wci naprzd. Topr ciy mu w doni. Garstka ludzi cigle podaa za nim. Pozostali zginli albo uciekli. Musia szarpa si z ogierem, by znowu zwrci jego gow na wschd. Wielki rumak nie lubi ognia tak samo, jak Sandor Clegane. Konia jednak atwiej byo sterroryzowa. Z rzeki wypezali ludzie, poncy i krwawicy, chwiejcy si na nogach i wykasujcy wod, na og konajcy. Poprowadzi swych onierzy midzy nimi, zadajc tym, ktrzy mogli utrzyma si na nogach, szybsz i czystsz mier. Wojna skurczya si dla niego do rozmiarw wizury. Rycerze dwukrotnie wysi od niego uciekali przed nim bd stawali mu na drodze i ginli. Wydawali mu si poraonymi strachem karzekami. Lannister! dar si, zabijajc. Jego czerwona a po okie rka lnia w padajcym od rzeki blasku. Gdy rumak znowu stan dba, Tyrion pogrozi toporem gwiazdom, syszc krzyki: Pmczyzna! Pmczyzna! Czu si jak pijany. Gorczka bitewna. Nigdy sobie nie wyobraa, e sam jej dowiadczy, cho Jaime czsto mu o niej opowiada. Mwi mu, e czas przeradza si wwczas w zamazan plam, zwalnia lub wrcz staje, przeszo oraz przyszo znikaj, nie pozostawiajc nic poza chwil, i zapomina si o strachu, myli, a nawet wasnym ciele. Nie czuje si wtedy ran, blu plecw od cikiej zbroi ani potu zalewajcego oczy. Czowiek przestaje czu, przestaje myle, przestaje by sob. Jest tylko walka, wrg, jeden, a potem drugi, trzeci i czwarty. Wiesz, e oni si boj i s zmczeni, ale ty nie. yjesz, a mier

jest wszdzie wok ciebie, lecz ich miecze poruszaj si tak powoli, e moesz taczy wok nich ze miechem. Gorczka bitewna. Jestem pmczyzna pijanym krwi. Niech mnie zabij, jeli zdoaj! Prbowali. Rzuci si na niego kolejny wcznik. Tyrion odrba grot jego broni, potem do, a potem rami, zataczajc kusem krgi wok niego. ucznik, ktry straci gdzie uk, skoczy na niego, trzymajc strza niczym n. Rumak kopn napastnika w udo, obalajc go na ziemi. Tyrion parskn miechem. Przemkn obok wbitej w ziemi chorgwi, jednego z gorejcych serc Stannisa i przeci drzewce wp uderzeniem topora. Znikd pojawi si jaki rycerz, ktry raz za razem tuk w jego tarcz oburcznym mieczem. Wreszcie kto wbi mu sztylet pod pach. Tyrion nie wiedzia, kto to by. By moe jeden z jego ludzi. Poddaj si, ser zawoa inny rycerz, dalej w d rzeki. Poddaj si, panie rycerzu, poddaj si. Masz moj przysig. Lea w kauy czarnej wody, unoszc zakut w stal rk na znak kapitulacji. Tyrion musia si pochyli w siodle, by uj jego rkawic. Wtem w grze eksplodowa garnek z dzikim ogniem, tryskajc zielonym pomieniem. W jego blasku karze ujrza, e kaua nie jest czarna, lecz czerwona, a w rkawicy tkwi odrbana do rycerza. Odrzuci j. Poddaj si ka bezsilnie pozbawiony nadziei mczyzna. Tyrion oddali si od niego, chwiejc si w siodle. Jaki zbrojny chwyci jego konia za uzd i ci sztyletem w kierunku jego twarzy. Tyrion odbi cios i wbi topr w kark przeciwnika. Gdy wyszarpywa ostrze, na granicy jego pola widzenia pojawia si plama bieli. Odwrci si, sdzc, e znw ujrzy obok siebie ser Mandona Moorea, by to jednak inny biay rycerz. Ser Balon Swann mia tak sam zbroj, lecz rzd jego konia zdobiy walczce ze sob abdzie, czarny i biay, herb jego rodu. Jest raczej ctkowanym, nie biaym rycerzem pomyla troch od rzeczy Tyrion. Ser Balona od stp do gw pokryway plamy krwi i lady dymu. Rycerz unis buzdygan i wskaza nim w d rzeki. Bro oblepiay kawaki mzgu i koci. Patrz, panie. Tyrion obrci konia, by zobaczy, co si dzieje na Czarnym Nurcie. Pod spodem rzeka toczya czarne jak zawsze wody, lecz jej powierzchnia przerodzia si w kbowisko krwi i pomieni. Niebo byo czerwone, pomaraczowe i jaskrawozielone. O co chodzi? zapyta. Nagle jednak zobaczy. Z rozbitej galery, ktra uderzya o molo, wysypywali si zakuci w stal zbrojni. Skd bierze si ich a tak wielu? Tyrion przymruy oczy, wpatrujc si w ogie i dym spowijajce rzek, by dojrze skd przychodz. Zderzyo si tam chyba ze dwadziecia galer. Moe nawet wicej, trudno byo je policzy. Ich wiosa si krzyoway, a kaduby byy poczone linami abordaowymi. Okrty poprzebijay si nawzajem taranami i zapltay w zwalone olinowanie. Midzy dwiema

mniejszymi galerami unosia si wiksza, odwrcona do gry dnem. Wraki byy tak blisko siebie, e mona byo przej Czarny Nurt, przeskakujc z pokadu na pokad. I to wanie robiy setki najodwaniejszych onierzy Stannisa Baratheona. Jaki rosy, gupi rycerz prbowa przedosta si na drugi brzeg konno, zmuszajc przeraonego wierzchowca do przechodzenia przez wiosa i nadburcia, po pokadach liskich od krwi i palcych si zielonym pomieniem. Zrobilimy im cholerny most pomyla przeraony Tyrion. Jedne fragmenty owego mostu pogray si w wodzie, inne pony, a cao chwiaa si, gotowa w kadej chwili rozlecie si na kawaki, to jednak nie powstrzymywao nieprzyjaci. To odwani ludzie rzek ser Balonowi gosem penym podziwu. Chodmy ich zabi. Ruszy przez migoczce pomienie, sadz i popioy nabrzea, a potem wpad na dugie kamienne molo, prowadzc ludzi wasnych i ser Balona. Doczy do nich ser Mandon, z ktrego tarczy zostay jedynie resztki. W powietrzu unosi si dym i popi. Wrg pierzch przed ich szar. Ludzie skakali z powrotem do wody i wdrapywali si na wrak, przewracajc swych towarzyszy. Pocztek mostu stanowia na wp zatopiona nieprzyjacielska galera o wymalowanej na dziobie nazwie Smokobjca. Jej dno rozpruo si o jeden z zatopionych przez Tyriona midzy molami wrakw. Wcznik z czerwonym krabem herbem rodu Celtigarw na piersi wbi bro w tuw rumaka Balona Swanna, nim ten zdy zsi. Rycerz spad z sioda. Tyrion ci nieprzyjacielskiego onierza w gow, a potem byo ju za pno, by cign wodze. Jego ogier skoczy z koca mola, przelecia nad roztrzaskanym nadburciem i wyldowa z gonym pluskiem i kwikiem w gbokiej po kostki wodzie. Topr pofrun w gr, a po chwili rwnie jego waciciel. Tyrion uderzy o pokad z wilgotnym planiciem. Nastaa chwila obdnego chaosu. Ko zama sobie nog i kwicza przeraliwie. Tyrion zdoa jako wydoby sztylet i podern nieszczsnemu zwierzciu gardo. Krew trysna szkaratn fontann, zalewajc mu ramiona i pier. Karze podnis si i powlk w stron relingu. Po chwili znowu musia walczy, chwiejc si na nogach i rozpryskujc wod na pochyych pokadach. Rzucali si na niego wrogowie. Niektrych zabija, innych rani, a jeszcze inni uciekali, zawsze jednak zjawiali si nastpni. Straci n, lecz zdoby w zamian zaman wczni. Nie wiedzia, jak do tego doszo. ciska drzewce w obu rkach i dga przeciwnikw, wykrzykujc przeklestwa. Nieprzyjaciele uciekli przed nim, lecz rzuci si w pocig, przeac przez reling na drugi okrt, a potem na trzeci. Dwa biae cienie nie odstpoway go ani na moment. Balon Swann i Mandon Moore w swych biaych pytowych zbrojach prezentowali si naprawd wspaniale. Gdy otoczyli ich krgiem wcznicy Velaryona, wsparli si o siebie plecami, toczc bj z gracj tancerzy. Tyrion zabija niezgrabnie. Jednego wroga dgn w nerk, gdy ten odwrci si do niego plecami, a drugiego zapa za nog i wrzuci do rzeki. Strzay wistay obok jego gowy i odbijay si z brzkiem od zbroi. Jedna wbia si midzy rami i napiernik, nic jednak nie

poczu. Z nieba spad nagi mczyzna, ktry wyldowa na pokadzie. Jego ciao rozprysno si jak melon zrzucony z wiey. Tryskajca krew przedostaa si przez wizur, zalewajc Tyrionowi oczy. Z gry posypay si kamienie, ktre robiy dziury w pokadach i rozbijay ludzi na miazg. Wreszcie cay most zadra i zakoysa si gwatownie pod jego nogami, odrzucajc go na bok. Nagle hem wypenia mu woda. Zerwa go z gowy i poczoga si w gr po pochyym pokadzie, a wreszcie dotar do miejsca, gdzie fale sigay mu tylko do szyi. Powietrze wypenia gony jk, przypominajcy miertelny krzyk jakiej olbrzymiej bestii. Statek zdy pomyle. Statek zaraz si zerwie z uwizi. Wraki oddzielay si od siebie. Most si rozpada. Ledwie zdy zda sobie z tego spraw, gdy usysza gony jak uderzenie gromu trzask, deski przechyliy si pod nim nagle i Tyrion znowu zsun si do wody. Pokad by teraz tak stromy, e musia si na niego wdrapywa cal za calem, korzystajc z pknitej liny. Kcikiem oka dostrzeg, e wrak, z ktrym byli dotd poczeni, spywa w dal z prdem, wirujc powoli. Ludzie skakali do wody z jego pokadw. Jedni nosili gorejce serce Stannisa, drudzy jelenia i lwa Joffreya, a trzeci inne herby, w tej chwili nie miao to jednak znaczenia. W grze i w dole rzeki pony poary. Po jednej jego stronie szalaa bitwa. Nad morzem walczcych kbi si chaos jaskrawych sztandarw. ciany tarcz formoway si i pkay, a konni rycerze przebijali si przez tum, kurz, boto, krew i dym. Po drugiej stronie wysoko na wzgrzu majaczya plujca ogniem Czerwona Twierdza. Nie byy to jednak waciwe strony. Przez chwil Tyrion mia wraenie, e ogarn go obd, e Stannis i zamek zamienili si miejscami. Jak mg przedosta si na pnocny brzeg? Po chwili zda sobie spraw, e to pokad si obrci i dlatego widzi zamek i bitw po przeciwnych stronach ni dotd. Bitw? Co za bitw? Jeli Stannis nie sforsowa rzeki, to z kim walczy? Tyrion by zbyt zmczony, by to zrozumie. Bark bola go potwornie. Gdy wycign rk, by go sobie pomasowa, zobaczy sterczc z niego strza i wszystko sobie przypomnia. Musz zej z tego statku. W dole rzeki czekaa na niego tylko ciana ognia. Jeli wrak zerwie si z uwizi, prd zniesie go wprost na ni. Przez szczk bitwy przebija si czyj saby gos, woajcy go po imieniu. Tutaj! Tutaj, jestem tutaj, na pomoc! sprbowa odkrzykn, jego gos by jednak tak cichy, e sam go prawie nie sysza. Podcign si w gr na pochyym pokadzie i zapa za reling. Wrak uderzy o ssiedni galer i zatrzs si tak gwatownie, e Tyrion omal nie wpad do wody. Gdzie si podziaa jego sia? Mg tylko trzyma si rozpaczliwie. PANIE! ZAP MNIE ZA RK! LORDZIE TYRIONIE! Na pokadzie nastpnego statku, za coraz szersz poaci czarnej wody, sta ser Mandon Moore. Wyciga rk. W jego biaej zbroi odbijay si te i zielone pomienie, a pancerna rkawica bya lepka od krwi. Mimo to Tyrion wycign ku niej rce, aujc, e nie s

dusze. Dopiero w ostatniej chwili, gdy ich palce oTarly si o siebie, do jego wiadomoci dotaro co niepokojcego... ser Mandon wyciga lew rk... dlaczego... Czy to dlatego zatoczy si rozpaczliwie do tyu, czy te w ostatniej chwili zauway miecz? Nigdy si tego nie dowie. Sztych bysn tu poniej jego oczu. Poczu zimny, twardy dotyk stali, a potem gwatowny bl. Jego gowa obrcia si natychmiast, jakby go spoliczkowano. Nage dotknicie zimnej wody byo drugim szokiem, straszniejszym od pierwszego. Zamacha rkami jak szalony, szukajc czego, czego mgby si zapa. Wiedzia, e gdy spadnie na d, nie bdzie mia wikszych szans powrotu na gr. Jego do zdoaa odszuka rozszczepiony koniec zamanego wiosa. Ucisn je mocno niczym zdesperowany kochanek i wspi si powoli na gr. Oczy zalewaa mu woda, usta mia pene krwi, a gowa bolaa go straszliwie. Bogowie dajcie mi siy, bym zdoa si tam wdrapa... Nie istniao dla niego nic poza wiosem, wod i pokadem. Wreszcie przelaz przez burt i zwali si na plecy, zdyszany i wycieczony. Zielone i pomaraczowe kule pomienia przelatyway nad nim z trzaskiem, zostawiajc za sob smugi midzy gwiazdami. Mia chwil na to, by pomyle, jakie to pikne, nim widok zasoni mu ser Mandon. Rycerz by zakutym w bia stal cieniem, a jego skryte pod hemem oczy lniy mrocznym blaskiem. Tyrion by saby jak szmaciana lalka. Ser Mandon dotkn sztychem miecza jego garda i zacisn obie donie na rkojeci. I nagle zatoczy si w lewo, uderzajc w reling. Drewno rozszczepio si i ser Mandon Moore znikn z krzykiem i pluskiem. Chwil pniej kaduby znowu walny o siebie, tak mocno, e pokad podskoczy w gr. Kto nad nim klcza. Jaime? wychrypia, bliski uduszenia wypeniajc mu usta krwi. Kt inny mgby go uratowa, jeli nie brat? Nie ruszaj si, panie, jeste ciko ranny. Jaki chopicy gos pomyla Tyrion. To nie miao sensu. Wydawao mu si niemal, e to Pod.

Sansa
Gdy ser Lancel Lannister oznajmi krlowej, e bitwa jest przegrana, Cersei obrcia w doniach pusty kielich. Powiedz to memu bratu, ser rzeka. Jej gos brzmia odlegle, jakby nie obeszo jej to zbytnio. Twj brat zapewne poleg. Opocz ser Lancela splamia krew pynca z rany pod pach. Gdy wszed do sali, niektre z kobiet krzykny na jego widok. Sdzimy, e by na mocie z wrakw, kiedy ten si rozpad. Ser Mandon chyba te zgin, a Ogara nigdzie nie

mona znale. Niech szlag trafi bogw, Cersei, dlaczego kazaa sprowadzi Joffreya do zamku? Setki zotych paszczy rzucaj wcznie i uciekaj. Kiedy zobaczyli, e krl opuszcza mury, stracili odwag. Cay Czarny Nurt wypeniaj wraki, ogie i trupy, ale moglibymy si utrzyma, gdyby... Osney Kettleblack odepchn go na bok. Walki trwaj teraz na obu brzegach, Wasza Mio. Moe niektrzy z lordw Stannisa zwrcili si przeciw sobie. Nikt nic nie wie, wszdzie panuje zamieszanie. Ogar znikn, nie wiadomo gdzie, a ser Balon wycofa si do miasta. Brzeg rzeki naley do nich. Znowu przynieli taran pod Krlewsk Bram. Ser Lancel ma racj. Twoi ludzie dezerteruj z murw i zabijaj oficerw. Pod elazn Bram i Bram Bogw zebray si tumy, ktre usiuj wydosta si z miasta, a w Zapchlonym Tyku szaleje pijany motoch. Dobrzy bogowie, to prawda pomylaa Sansa. Joffrey straci gow i ja te. Poszukaa spojrzeniem ser Ilyna, lecz krlewskiego kata nie byo w sali. Wyczuwam jego obecno. Jest blisko. Nie uciekn przed nim. Zetnie mi gow. Krlowa z dziwnym spokojem zwrcia si w stron brata Osneya, Osfryda. Uniecie most zwodzony i zaryglujcie wrota. Nikt nie moe wej ani wyj od Maegora bez mojego pozwolenia. A co z kobietami, ktre poszy si modli? Zrezygnoway z mojej opieki. Niech si modl. By moe bogowie je uratuj. Gdzie jest mj syn? W wiey bramnej zamku. Chcia dowodzi kusznikami. Na zewntrz zebra si wyjcy tum. Poowa tych ludzi to zote paszcze, ktre przyszy za nim, gdy opuszczalimy Botnist Bram. Przyprowadcie go natychmiast do Maegora. Nie! Lancel by tak rozgniewany, e zapomnia ciszy gos. Syszc krzyk, wszyscy zwrcili gowy w jego stron. Odzyskamy Botnist Bram. Musi tam zosta, jest krlem... Jest moim synem. Cersei Lannister wstaa z miejsca. Twierdzisz, e jeste Lannisterem, kuzynie. Dowied tego. Osfrydzie, dlaczego jeszcze tu stoisz? Natychmiast to znaczy jeszcze dzisiaj. Osfryd Kettleblack wybieg z sali w towarzystwie brata. Wielu goci podyo za ich przykadem. Niektre kobiety pakay, inne si modliy. Jeszcze inne zostay przy stoach, domagajc si wicej wina. Cersei baga j ser Lancel jeli stracimy zamek, Joffrey i tak zginie. Przecie o tym wiesz. Pozwl mu zosta. Przysigam, e bd przy nim... Z drogi. Wepchna otwart do w jego ran. Ser Lancel krzykn z blu i omal nie zemdla. Krlowa wysza z sali, nawet nie spogldajc na Sans. Zapomniaa o mnie. Ser Ilyn mnie zabije, a ona nawet o tym nie pomyli.

 O bogowie zawodzia jaka staruszka. Przegralimy, bitwa jest przegrana, krlowa ucieka. Niektre dzieci pakay. Czuj wo strachu pomylaa Sansa, ktra zostaa sama na podwyszeniu. Czy powinna tu siedzie, czy pobiec za Cersei, eby baga j o darowanie ycia? Nie wiedziaa, w ktrej chwili wstaa z krzesa, uczynia to jednak. Nie bjcie si oznajmia gono. Krlowa kazaa podnie most zwodzony. To najbezpieczniejsze miejsce w miecie. Chroni nas grube mury, fosa, zaostrzone pale... Co si dzieje? zapytaa kobieta, ktr znaa z widzenia, ona jakiego pomniejszego panitka. Co powiedzia jej Osney? Czy krl jest ranny, czy miasto pado? Odpowiedz nam krzykn kto inny. Ktra z kobiet zapytaa o swego ojca, inna o syna. Sansa uniosa rce, nakazujc cisz. Joffrey wrci do zamku. Nic mu si nie stao. Wiem tylko tyle, e walki nadal trwaj i nasi ludzie broni si dzielnie. Krlowa wkrtce wrci. To ostatnie byo kamstwem, musiaa jednak jako ich uspokoi. Zauwaya stojcych pod galeri baznw. Ksiycowy Chopcze, rozmiesz nas. Bazen wykona efektowny mynek, wskoczy na st, zapa cztery kielichy i zacz nimi onglowa. Co chwila ktry z nich trafia go w gow. Rozlego si kilka nerwowych miechw. Sansa podesza do ser Lancela i uklka przy nim. Gdy krlowa go uderzya, rana zacza krwawi na nowo. To obd wydysza. Bogowie, Krasnal mia racj, mia racj... Pomcie mu rozkazaa Sansa dwm sucym. Jeden z nich spojrza tylko na ni i uciek, nie wypuszczajc z rk dzbana z winem. Inni sudzy rwnie opuszczali sal, na to jednak nie moga nic poradzi. Razem z drugim sucym pomoga wsta rannemu rycerzowi. Zabierz go do maestera Frenkena. Lancel by jednym z nich, lecz z jakiego powodu nie potrafia yczy mu mierci. Jestem mikka, saba i gupia, tak jak mwi Joffrey. Powinnam go zabi, a nie mu pomaga. Pochodnie ju si dopalay, a jedna czy dwie nawet zgasy, nikomu nie chciao si jednak zastpi ich nowymi. Cersei nie wrcia. Ser Dontos wszed na podwyszenie, korzystajc z tego, e wszyscy spogldaj na drugiego bazna. Wracaj do sypialni, sodka Jonquil wyszepta. Zamknij si w niej. Tak bdzie bezpieczniej. Przyjd do ciebie po bitwie. Kto do mnie przyjdzie pomylaa. Ale czy to bdziesz ty, czy ser Ilyn? Przez krtk, szalon chwil miaa ochot baga ser Dontosa, by jej broni. On rwnie by kiedy rycerzem i uczono go posugiwa si mieczem i tarcz, by mg stawa w obronie sabych. Nie. Brak mu odwagi i umiejtnoci. W ten sposb zabiabym i jego.

Potrzebowaa caej swej siy, by wyj spokojnie z Sali Balowej Krlowej, cho z caej duszy pragna biec. Gdy jednak dotara do spiralnych schodw, zerwaa si do biegu. Gnaa w gr, a zakrcio si jej w gowie i stracia dech w piersiach. Wtem wpad na ni jeden ze stranikw. Spod jego karmazynowego paszcza wysypay si dwa srebrne lichtarze i wysadzany klejnotami puchar, ktre potoczyy si z oskotem w d. Popdzi za nimi. Na Sans nie zwraca uwagi. Najwyraniej uzna, e nie bdzie prbowaa pozbawi go upu. W jej sypialni byo ciemno jak w bezksiycow noc. Zaryglowaa drzwi i ruszya na olep ku oknu. Gdy rozsuna zasony, oddech zamar jej w piersi. Po brzuchach chmur przebiegay zowrbne, zielone fale, a na niebie lniy kaue pomaraczowego blasku. Czerwie i zwykych poarw toczya bj ze szmaragdowym i nefrytowym blaskiem dzikiego ognia. Barwy rozjarzay si, a potem gasy, wydajc na wiat armie krtko yjcych cieni, ktre po chwili giny. Zielone wity w p uderzenia serca ustpoway miejsca pomaraczowym zmierzchom. Samo powietrze cuchno spalenizn niczym kocioek, ktry zbyt dugo sta na ogniu, a caa zupa si wygotowaa. W nocnym powietrzu unosiy si przypominajce roje wietlikw wgielki. Odesza od okna, kierujc si ku bezpiecznemu ou. Pjd spa powiedziaa sobie. A kiedy si obudz, wstanie ju nowy dzie, a niebo znowu bdzie bkitne. Bitwa si skoczy i kto mi powie, czy bd ya, czy umr. Damo szepna paczliwie, zastanawiajc si, czy po mierci spotka sw wilczyc. Wtem co poruszyo si za jej plecami, a z ciemnoci wynurzya si do, ktra zapaa j za nadgarstek. Rozchylia wargi, by krzykn, lecz druga do zakrya jej usta. Palce byy szorstkie, pokryte zgrubieniami i lepkie od krwi. Ptaszyno, wiedziaem, e tu przyjdziesz. Gos by ochrypy i bekotliwy od alkoholu. Za oknem, ku gwiazdom pomkna wirujca lanca nefrytowego blasku, ktra wypenia pokj zielon un. Sansa ujrzaa go na chwil, caego w czerni i zieleni. Krew pokrywajca mu twarz miaa barw smoy, a oczy jarzyy si niczym psie lepia. Potem wiato zgaso i znowu sta si masywnym mrocznym ksztatem w biaym paszczu. Jeli krzykniesz, zabij ci. Lepiej mi uwierz. Cofn do od jej ust. Oddychaa nierwno. Ogar postawi na stole przy jej ou dzban wina. Pocign dugi yk. Nie chcesz zapyta, kto wygrywa, ptaszyno? Kto? zapytaa, zbyt wystraszona, eby si mu sprzeciwi. Rykn miechem. Wiem tylko, kto przegra. Ja. Nigdy jeszcze nie widziaam, eby by taki pijany. Spa w moim ou. Po co tu przyszed? Co waciwie stracie?

 Wszystko. Poparzona poowa jego twarzy bya mask z zakrzepej krwi. Cholerny karze. Trzeba byo go zabi. Wiele lat temu. Mwi, e zgin. Zgin? Nie. W dup z tym. Nie chc, eby zgin. Odrzuci na bok pusty dzban. Chc, eby spon. Jeli bogowie s askawi, pochonie go ogie, ale ja ju tego nie zobacz. Odchodz. Odchodzisz? Prbowaa si wyrwa, lecz jego ucisk by twardy jak elazo. Ptaszyna powtarza wszystko, co usyszy. Tak, odchodz. Dokd pjdziesz? Przed siebie. Daleko od ognia. Pewnie wyjd przez elazn Bram i wybior si gdzie na pnoc. Nie wydostaniesz si zaprotestowaa Sansa. Krlowa kazaa zamkn Maegora. Bramy miejskie te s zawarte. Nie dla mnie. Mam biay paszcz. I mam to. Poklepa gak miecza. Kady, kto sprbuje mnie powstrzyma, zginie. Chyba eby pon. Rozemia si z gorycz. Po co tu przyszede? Obiecaa, e dla mnie zapiewasz, ptaszyno. Zapomniaa? Nie rozumiaa, o co mu chodzi. Jak moga dla niego piewa, gdy niebo ogarn ogie, a ludzie ginli setkami i tysicami? Nie potrafi powiedziaa. Pu mnie, boj si ciebie. Boisz si wszystkiego. Spjrz na mnie. Spjrz. Najgorsze lady po oparzeniach maskowaa krew, oczy mia jednak biae, szeroko rozwarte i przeraajce, a kcik jego ust drga raz za razem. Czua jego wo, odr potu, kwanego wina i wymiocin, a poza tym wszystkim fetor krwi, krwi, krwi. Mgbym ci zapewni bezpieczestwo wychrypia. Wszyscy si mnie boj. Nikt by ju ci nie skrzywdzi. Baliby si, e ich zabij. Przycign j bliej. Przez chwil sdzia, e chce j pocaowa. By zbyt silny, by moga mu si opiera. Zamkna oczy, czekajc, a bdzie po wszystkim, nic si jednak nie wydarzyo. Nadal nie moesz na mnie patrze, prawda? usyszaa jego sowa. Wykrci mocno rami dziewczyny, odwrci j i pchn na oe. Chc usysze t pie. O Florianie i Jonquil, tak jak obiecaa. Wycign sztylet i przystawi go do jej garda. piewaj, ptaszyno. piewaj albo zginiesz. Gardo miaa wyschnite i zacinite ze strachu. Wszystkie pieni, jakie w yciu znaa, umkny z jej pamici. Pragna krzykn: Prosz, nie zabijaj mnie. Prosz. Poczua, jak obraca sztychem noa, wciskajc go w jej gardo. Omal znowu nie zamkna oczu, gdy nagle co sobie przypomniaa. Nie bya to pie o Florianie i Jonquil, zawsze jednak pie. Jej gos jej samej wydawa si cichy, saby i drcy.

Dobra Matko, rdo aski ocal naszych synw z wojny, uchro ich od strza i mieczy niechaj ujrz dzie spokojny. Dobra Matko, sio kobiet, pom crkom przetrwa trwog, uga gniew i ucisz furi, wska nam wszystkim lepsz drog. Dalszego cigu zapomniaa. Gdy jej gos ucich, baa si, e zaraz j zabije, lecz po chwili Ogar cofn bez sowa n. Jaki instynkt kaza jej unie do i dotkn palcami jego policzka. W pokoju byo zbyt ciemno, by moga go zobaczy, czua jednak lepko krwi i wilgo, ktra nie bya krwi. Ptaszyno powiedzia raz jeszcze, gosem twardym i ochrypym jak zgrzyt stali po kamieniu. Potem wsta z oa. Usyszaa trzask rozdzieranej tkaniny, a nastpnie cichszy odgos oddalajcych si krokw. Gdy, po duszej chwili, podniosa si z oa, bya sama. Znalaza na pododze jego zwinity paszcz. Bia wen splamiy lady krwi i ognia. Niebo pociemniao ju i na tle gwiazd taczyo tylko kilka bladozielonych duchw. D zimny wiatr, ktry omota okiennicami. Sansa zmarza. Rozoya rozdarty paszcz i drc skulia si pod nim na pododze. Nie miaa pojcia, jak dugo tak leaa, po pewnym czasie usyszaa jednak daleko nad miastem bicie w dzwon. Spiowy dwik by niski i gardowy, a uderzenia nastpoway coraz szybciej jedno po drugim. Zastanawiaa si, co to moe znaczy. Nagle rozbrzmia drugi dzwon, a po nim trzeci. Ich tony niosy si nad wzgrzami i zagbieniami terenu, nad zaukami i wieami, docierajc do kadego zaktka Krlewskiej Przystani. Zrzucia z siebie paszcz i podesza do okna. Na wschodzie jania ju pierwszy, blady blask jutrzenki. Dzwony Czerwonej Twierdzy rwnie si odezway, doczajc do coraz potniejszej rzeki dwiku pyncej z siedmiu krysztaowych wie Wielkiego Septu Baelora. Przypomniaa sobie, e po mierci krla Roberta rwnie bito w dzwony, to jednak nie by powolny, boleciwy kurant mierci, lecz radosny hejna. Syszaa te wiwatujcych na ulicach ludzi. Wieci przynis jej ser Dontos. Wszed chwiejnym krokiem przez otwarte drzwi, obj j sflaczaymi ramionami i zatoczy ni szerokie krgi po pokoju, wrzeszczc co bez sensu. Nie rozumiaa ani sowa. By tak samo pijany, jak Ogar, on jednak upi si na wesoo. Gdy j postawi na pododze, bya zdyszana i miaa zawroty gowy. Co si stao? Zapaa za supek oa. O co chodzi? Powiedz mi!

 Po wszystkim! Po wszystkim! Po wszystkim! Miasto uratowane. Lord Stannis zgin, lord Stannis uciek, nikt nie wie i nikogo to nie obchodzi. Jego armia jest rozbita. Niebezpieczestwo mino. Wyrnito ich, uciekli albo przeszli na nasz stron. Och, te barwne chorgwie! Chorgwie, Jonquil, chorgwie! Masz jakie wino? Powinnimy za to wypi, tak jest. To znaczy, e nic ci nie grozi, nie rozumiesz? Powiedz mi, co si stao! Potrzsna nim. Ser Dontos parskn miechem, przeskakujc z nogi na nog. Omal si nie przewrci. Przeszli do nas po popioach, kiedy rzeka pona. Rzeka, Stannis wlaz po szyj do rzeki, a oni uderzyli w niego od tyu. Och, znowu zosta rycerzem i mc w tym uczestniczy! Powiadaj, e jego wani ludzie prawie nie stawiali oporu. Cz ucieka, ale wikszo zgia kolana i przesza do nas, krzyczc lord Renly! Co te pomyla Stannis, gdy o tym usysza? Dowiedziaem si o tym od Osneya Kettleblacka, ktry usysza to od ser Osmunda, ale ser Balon ju wrci i jego ludzie mwi to samo. Zote paszcze te. Jestemy uratowani, sodziutka! Nadcignli ranym traktem i brzegiem rzeki, szli po spalonych przez Stannisa polach, wic ich buty i zbroje zrobiy si szare od popiou, ale, och, chorgwie na pewno byy barwne, zota ra i zoty lew i caa reszta, drzewa Marbrandw i Rowanw, myliwy Tarlyego, winogrona Redwynea i li lady Oakheart. Wszyscy ludzie z zachodu, caa potga Wysogrodu i Casterly Rock! Lord Tywin osobicie dowodzi prawym skrzydem na pnocnym brzegu rzeki, rodek prowadzi Randyll Tarly, a lewe skrzydo Mace Tyrell, ale o wszystkim rozstrzygna stra przednia. Przebili si przez wojska Stannisa jak kopia przez dyni, a kady z nich wy niczym zakuty w stal demon. Czy wiesz, kto prowadzi stra przedni? Czy wiesz? Czy wiesz? Czy wiesz? Robb? To by byo zbyt pikne, by mogo by prawdziwe, ale... To by lord Renly! Lord Renly w zielonej zbroi ze zotym poroem lnicym w blasku ognia! Lord Renly ze sw dug wczni w rku! Powiadaj, e wasnorcznie zabi ser Guyarda Morrigena i tuzin innych wielkich rycerzy. To by Renly, to by Renly, to by Renly! Och, chorgwie, kochana Sanso! Och, znowu by rycerzem!

Daenerys
Gdy jada na niadanie zimn zup z krewetek i liw daktylowych, Irri przyniosa jej qarthesk sukni, przewiewny strj z brokatu barwy koci soniowej, wyszywany drobnymi perami. Zabierz to rozkazaa suce. Port to nie miejsce na wykwintne stroje.

Jeli Mleczarze uwaali j za dzikusk, ubierze si jak dzikuska. Idc do stajni, miaa na sobie wyblake spodnie z piaskowego jedwabiu i utkane z trawy sanday. Drobne piersi poruszay si swobodnie pod malowan dothrack kamizelk, a z medalionowego pasa zwisa zakrzywiony sztylet. Jhiqui splota jej wosy w dothracki warkocz i przywizaa do jego koca srebrny dzwoneczek. Nie odniosam adnych zwycistw tumaczya suce, gdy zadwicza cicho. Jhiqui bya innego zdania. Spalia maegi w domu pyu i wysaa ich dusze do pieka. To byo zwycistwo Drogona, nie moje chciaa powiedzie Dany, zachowaa jednak milczenie. Kilka dzwoneczkw we wosach zapewni jej wikszy szacunek Dothrakw. Z brzkiem dosiada Srebrzystej i z brzkiem opucia stajni, lecz ani ser Jorah, ani jej bracia krwi nie skomentowali tego ani sowem. Swych ludzi i smoki zostawia pod opiek Rakhara. Jhogo i Aggo mieli z ni jecha do portu. Zostawili za sob marmurowe paace i wonne ogrody, wjedajc do biedniejszej dzielnicy, gdzie skromne domy z cegy zwracay si do ulicy lepymi cianami. Widziao si tu mniej koni i wielbdw, a bardzo mao palankinw, lecz za to peno byo dzieci, ebrakw i chudych psw barwy piasku. Jasnoskrzy mczyni w pokrytych pyem lnianych szarawarach stali w ukowatych drzwiach, spogldajc na nich. Wiedz, kim jestem, i nie darz mnie mioci wyczytaa Dany w ich spojrzeniach. Ser Jorah wolaby posadzi j w palankinie, schowa bezpiecznie za jedwabnymi zasonami, nie zgodzia si jednak na to. Zbyt dugo ju wylegiwaa si na atasowych poduszkach, pozwalajc, by wszdzie woziy j woy. Jadc konno, czua przynajmniej, e dokd zmierza. Nie udawaa si do portu z wasnej woli. Znowu musiaa ucieka. Wygldao na to, e cae jej ycie jest jedn wielk ucieczk. Zacza ucieka jeszcze w macicy matki i nie zatrzymaa si ani na chwil. Jake czsto wymykali si z Viserysem ciemn noc, zaledwie o krok przed najemnymi zbirami uzurpatora? Musiaa jednak ucieka lub zgin. Xaro dowiedzia si, e Pyat Pree zbiera ocalaych czarnoksinikw, by jej zaszkodzi. Gdy jej o tym powiedzia, rozemiaa si tylko. Czy sam nie mwie, e czarnoksinicy to tylko starzy onierze, po prnicy przechwalajcy si zapomnianymi czynami i utracon biegoci? Xaro mia zakopotan min. I wtedy rzeczywicie tak byo. Ale teraz? Nie jestem ju tego taki pewien. Powiadaj, e w domu Urrathona Nocnego Wdrowca pal si szklane wiece, ktre nie pony od stu lat. W Ogrodzie Gehane ronie widmowa trawa, widziano wie-zjawy przenoszce wiadomoci midzy pozbawionymi okien domami przy Drodze Czarnoksinika, a wszystkie szczury w miecie odgryzaj sobie ogony. ona Mathosa Mallarawana, ktra kiedy stroia sobie arty z lichej, nadgryzionej przez mole szaty czarnoksinika, popada w obd i nie

chce zaoy adnego ubrania. Nawet gdy wdzieje wieo uprany jedwab, czuje si tak, jakby po skrze azio jej tysic insektw. A lepy Sybassion Okoerca odzyska wzrok. Jego niewolnicy przysigaj, e to prawda. Trudno si temu nie dziwi. Westchn. W Qarthu nastay dziwne czasy. A dziwne czasy szkodz interesom. Mwi to z alem, ale chyba lepiej by byo, gdyby opucia miasto. I to jak najszybciej. Pogaska uspokajajco jej palce. Nie musisz jednak wyjeda sama. Ujrzaa w Paacu Pyu mroczne wizje, ale Xaro wyni radoniejszy sen. Widz ci, jak leysz szczliwa w ou z naszym dzieckiem u piersi. Poegluj ze mn wok Morza Nefrytowego, a ten sen moe si jeszcze zici! Nie jest za pno. Daj mi syna, moja sodka pieni radoci! Chcesz powiedzie, daj mi smoka. Nie wyjd za ciebie, Xaro. Z jego twarzy znikno wszelkie ciepo. W takim razie wyjed. Ale dokd? Daleko std. By moe faktycznie nadszed ju czas, by to uczyni. Ludzie z jej khalasaru z radoci odetchnli po wdrwce przez czerwone pustkowie, teraz jednak, gdy byli ju tuci i wypoczci, stawali si niezdyscyplinowani. Dothrakowie nie byli przyzwyczajeni zatrzymywa si w jednym miejscu zbyt dugo. Byli ludem wojownikw i nie stworzono ich do miejskiego ycia. By moe spdzia w Qarthu zbyt wiele czasu, zwabiona jego piknem i wygodami. Miaa wraenie, e to miasto kademu obiecuje wicej ni moe mu da, a odkd Dom Niemiertelnych run pord dymu i pomieni przestaa by tu mile widzianym gociem. Qartheczycy w jedn noc przypomnieli sobie, e smoki s niebezpieczne. Nie zasypywali jej ju na wycigi darami. Turmalinowe Bractwo otwarcie zadao jej wygnania, a Staroytna Gildia Kupcw Korzennych mierci. Tylko dziki staraniom Xara Trzynastu dotd si do nich nie przyczyo. Dokd jednak mam si uda? Ser Jorah chcia wyruszy na wschd, daleko od jej wrogw z Siedmiu Krlestw. Jej bracia krwi z radoci wrciliby na swe wielkie morze traw, nawet gdyby miao to oznacza ponown podr przez czerwone pustkowie. Dany rozwaaa moliwo osiedlenia si w Vaes Tolorro, nim jej smoki dorosn i nabior si. Jej serce przepeniay jednak wtpliwoci. Kada z tych moliwoci wydawaa si z jakiego powodu niewaciwa... a nawet gdyby wreszcie zdecydowaa, dokd chce si uda, pozostawaa jeszcze kwestia, jak ma si tam dosta. Wiedziaa ju, e Xaro Xhoan Daxos w niczym jej nie pomoe. Bez wzgldu na wszystkie miosne wyznania, kierowa si tylko wasnym interesem, tak samo jak Pyat Pree. Tej nocy, gdy powiedzia jej, by opucia Qarth, poprosia go o jeszcze jedn przysug. Co to ma by tym razem? zapyta. Armia? Garniec zota? A moe galera? Dany zaczerwienia si. Nie znosia ebra.

 Tak, statek. Oczy Xara zalniy jasno jak klejnoty w jego nosie. Jestem kupcem, khaleesi. Moe nie mwmy ju wicej o darach, ale o handlu. Za jednego ze swych smokw moesz dosta dziesi najpikniejszych statkw z mojej floty. Musisz tylko rzec jedno sodkie sowo. Nie odpara. Niestety zaka Xaro. Nie o takie sowo mi chodzio. Czy zadaby od matki, by sprzedaa jedno ze swych dzieci? Dlaczeg by nie? Zawsze mog zrobi sobie wicej. Matki sprzedaj dzieci kadego dnia. Nie Matka Smokw. Nawet za dwadziecia statkw? Nawet za sto. Kciki ust mu opady. Nie mam stu statkw. Ale ty masz trzy smoki. Daj mi jednego, w zamian za m dobro. Zostan ci jeszcze dwa smoki, a do tego otrzymasz trzydzieci statkw. Trzydzieci statkw wystarczyoby, eby wysadzi na brzegach Westeros ma armi. Ale ja nie mam maej armii. Ile masz statkw, Xaro? Osiemdziesit trzy, jeli liczy bark wycieczkow. A twoi towarzysze z Trzynastu? Razem moe z tysic. A Kupcy Korzenni i Turmalinowe Bractwo? Ich ndzne floty nie licz si wcale. Powiedz mi jednak, ile maj statkw. Kupcy Korzenni tysic dwiecie albo tysic trzysta, Bractwo nie wicej ni osiemset. A Asshaii, Braavosowie, ludzie z Wysp Letnich, Ibbeczycy i wszystkie inne nacje, ktre egluj po wielkim sonym morzu? Ile maj razem statkw? Niezliczone mnstwo odpar poirytowany. Co to ma za znaczenie? Prbuj ustali cen za jednego z trzech yjcych na wiecie smokw. Dany umiechna si do niego sodko. Wydaje mi si, e jedna trzecia pywajcych po morzach wiata statkw to uczciwa propozycja. zy Xara spyny po policzkach z obu stron oblepionego klejnotami nosa. Czy nie ostrzegaem ci, by nie wchodzia do Paacu Pyu? Tego wanie si obawiaem. Szepty czarnoksinikw wpdziy ci w obd, jak on Mallarawana. Jedna trzecia wszystkich statkw na wiecie? Phi, powiadam. Phi, phi. Od tej pory Dany ju go nie zobaczya. Wiadomoci przynosi jego seneszal, a kada z nich bya chodniejsza od poprzedniej. Musi opuci jego dom. Nie bdzie duej karmi jej i

jej ludzi. Zada zwrotu darw, ktre przyja od niego w zej wierze. Jedynym pocieszeniem bya dla niej myli, e przynajmniej miaa tyle zdrowego rozsdku, i za niego nie wysza. Czarnoksinicy szeptali o trzech zdradach... jedna za krew, jedna za zoto i jedna z mioci. Pierwsz zdrajczyni z pewnoci bya Mirri Maz Duur, ktra zamordowaa khala Drogo i ich nie narodzonego syna, by pomci swj lud. Czy drugim i trzecim mogli by Pyat Pree i Xaro Xhoan Daxos? Raczej nie. Pyatowi nie chodzio o zoto, a Xaro nigdy naprawd jej nie kocha. Gdy mijali dzielnic pospnych, kamiennych magazynw, ruch na ulicach zrobi si mniejszy. Aggo jecha przed ni, Jhogo z tyu, a ser Jorah Mormont u jej boku. Dzwoneczek pobrzkiwa cicho i Dany raz jeszcze wrcia mylami do Paacu Pyu, tak jak jzyk wraca do luki po brakujcym zbie. Nazwali j dzieciciem trojga, crk mierci, zabjczyni kamstw, oblubienic ognia. Tak wiele trjek. Trzy ognie, trzy wierzchowce, trzy zdrady. Trzy gowy ma smok westchna. Wiesz, co to moe znaczy, Jorahu? Wasza Mio? Herbem rodu Targaryenw jest trjgowy smok, czerwony na czarnym tle. Wiem o tym. Ale trjgowych smokw nie ma. Trzema gowami byli Aegon i jego siostry. Visenya i Rhaenys zgodzia si. Pochodz od Aegona i Rhaenys poprzez ich syna Aenysa i ich wnuka Jaehaerysa. Czy Xaro nie mwi ci, e z sinych ust usyszysz tylko kamstwa? Czemu martwisz si tym, co szeptali czarnoksinicy? Przecie wiesz, e chodzio im tylko o to, by wyssa z ciebie ycie. By moe przyznaa z niechci. Ale to, co widziaam... Trup stojcy na dziobie statku, niebieska ra, krwawa uczta... co to wszystko znaczy, khaleesil Mwia o smoku komediantw. Co to waciwie jest? Smok z ptna osadzony na tyczkach wyjania Dany. Komedianci uywaj takich podczas wystpw, eby bohaterowie mieli z czym walczy. Ser Jorah zmarszczy brwi. Dany nie chciaa da za wygran. Mj brat powiedzia: jego pie to pie lodu i ognia. Jestem pewna, e to by mj brat. Nie Viserys. Rhaegar. Mia harf o srebrnych strunach. Ser Jorah zaspi si jeszcze bardziej, a brwi mu si zczyy. Ksi Rhaegar gra na takiej harfie przyzna. Widziaa go? Skina gow. W ou leaa kobieta z dzieckiem u piersi. Mj brat powiedzia, e to niemowl jest ksiciem, ktrego obiecano i kaza jej nada mu imi Aegon.

 Ksi Aegon by dziedzicem Rhaegara, synem Elii z Dorne rzek ser Jorah. Jeli jednak by ksiciem, ktrego obiecano, to ta obietnica zostaa zamana, gdy Lannisterowie roztrzaskali jego czaszk o cian. Pamitam odpara ze smutkiem Dany. Zamordowali te crk Rhaegara, ma ksiniczk. Miaa na imi Rhaenys, tak jak siostra Aegona. Visenyi nie byo, ale Rhaegar mwi, e smok ma trzy gowy. A co to jest pie lodu i ognia? Nigdy o takiej nie syszaem. Udaam si do czarnoksinikw po odpowiedzi, a otrzymaam tylko setk nowych pyta. Ulice znowu wypeniy si ludmi. Z drogi krzycza Aggo, a Jhogo wszy podejrzliwie. Czuj j, khaleesi oznajmi. Trujc wod. Dothrakowie nieufnie podchodzili do morza i wszystkiego, co po nim eglowao. Nie chcieli mie nic do czynienia z wod, ktrej nie mg pi ko. Naucz si postanowia Dany. Ja wyruszyam na ich morze z khalem Drogo. Teraz oni wypyn na moje. Qarth by jednym z najwikszych portw wiata. Jego wielka osonita przysta bya kbowiskiem barw, dwikw i niezwykych zapachw. Przy ulicach stay winne szynki, magazyny i jaskinie gry, wesp z tanimi burdelami i wityniami osobliwych bogw. Wszdzie krcili si zodzieje, mordercy, sprzedawcy zakl i waciciele kantorw wymiany. Nabrzee byo jednym wielkim targowiskiem, na ktrym dzie i noc toczy si handel, a towary mona byo naby za uamek ceny danej na bazarach, pod warunkiem, e kupujcy nie dopytywa si o ich pochodzenie. Przygarbione, zasuszone staruszki sprzedaway smakow wod i kozie mleko, ktre nosiy na plecach w pocignitych glazur dzbankach. Midzy straganami wasali si marynarze z pidziesiciu rnych krajw, ktrzy popijali doprawione korzeniami trunki i opowiadali sobie kaway w jzykach o dziwnym brzmieniu. Pachniao tu sol, smaon ryb, gorc smo, miodem, kadzidem, oliw i sperm. Aggo da jakiemu ulicznikowi miedziaka za szpikulec pieczonych w miodzie myszy, ktre pogryza po drodze. Jhogo kupi sobie gar wielkich, biaych wini. Widzieli wystawione na sprzeda pikne sztylety z brzu, suszone mtwy i rzebiony onyks, potny magiczny eliksir sporzdzany z mleka dziewicy i cienia wieczoru, a nawet smocze jaja, ktre podejrzanie przypominay malowane kamienie. Gdy mijali dugie kamienne mola zarezerwowane dla statkw Trzynastu, ujrzaa skrzynie pene szafranu, kadzida i pieprzu, ktre wyadowywano ze zdobnego statku Cynobrowy Pocaunek, stanowicego wasno Xara. Obok czekay beczki wina, bele kwanego licia oraz stosy pasiastych skr. Wszystko to wnoszono po trapie na pokad Panny Modej w Lazurze, ktra miaa opuci port z wieczornym odpywem. Nieco dalej zobaczyli tum zgromadzony wok nalecej do Kupcw Korzennych galery Blask Soca. Sprzedawano tam niewolnikw. Powszechnie wiedziano, e najtaniej mona ich naby w chwili, gdy

schodz ze statku, a powiewajce na masztach flagi oznajmiay, e Blask Soca przypyn tu prosto z Astaporu w Zatoce Niewolniczej. Nie miaa co liczy na pomoc Trzynastu, Turmalinowego Bractwa czy Staroytnej Gildii Kupcw Korzennych. Przejechaa na Srebrzystej kilka mil wzdu ich mol, nabrzey i magazynw, a wreszcie dotara na koniec przypominajcego ksztatem podkow portu, gdzie pozwalano cumowa statkom z Wysp Letnich, Westeros i Dziewiciu Wolnych Miast. Zsiada z konia przed aren, na ktrej bazyliszek rozszarpywa na strzpy rudego psa przy akompaniamencie wrzaskw ustawionych w krg marynarzy. Aggo, Jhogo, wy popilnujecie koni, a ser Jorah i ja pjdziemy pomwi z kapitanami. Jak sobie yczysz, khaleesi. Bdziemy ci mieli na oku. Gdy zbliali si do pierwszego ze statkw, Dany pomylaa, e dobrze jest znowu usysze ludzi mwicych po valyriasku, a nawet w jzyku powszechnym. Marynarze, robotnicy portowi i kupcy schodzili jej z drogi, nie wiedzc, co sdzi o szczupej dziewczynie o srebrno-zotych wosach, ktra ubieraa si po dothracku i miaa u boku rycerza. Cho dzie by upalny, ser Jorah zarzuci na kolczug zielon, wenian opocz z wyszytym na piersi niedwiedziem Mormontw. Na ludzi, ktrych statkw potrzebowali, nie wpyna jednak ani jej uroda, ani jego wzrost i sia. Chcesz ebym zabra stu Dothrakw z komi, ciebie, tego rycerza i trzy smoki? zapyta kapitan wielkiej kogi Gorliwy Przyjaciel, po czym oddali si ze miechem. Gdy oznajmia Lyseczykowi z Trbacza, e jest Daenerys Zrodzon w Burzy, krlow Siedmiu Krlestw, spojrza na ni ze mierteln powag i odpowiedzia: No pewnie. A ja jestem lordem Tywinem Lannisterem i co noc sram zotem. Kwatermistrz myrijskiej galery Jedwabny Duch wyrazi opini, e smoki s zbyt wielkim zagroeniem na morzu, gdzie od kadego zbkanego pomienia moe si zapali olinowanie. Waciciel Brzucha Lorda Faro by skonny zaryzykowa smoki, ale nie Dothrakw. Nie wpuszcz tych bezbonych dzikusw na pokad mojego Brzucha. Za nic w wiecie. Dwaj bracia, ktrzy byli kapitanami bliniaczych statkw ywe Srebro i Chart wydawali si sympatyczni i nawet zaprosili ich do swej kajuty na szklaneczk czerwonego arborskiego wina. Byli tak uprzejmi, e Dany przez pewien czas czua nadziej, lecz cena, jakiej w kocu zadali, dalece przekraczaa jej moliwoci, a niewykluczone, e nawet moliwoci Xara. Podszczypujcy Petto i Dziewczyna o Tarninowych Oczach byy za mae na jej potrzeby, Zbir pyn na Morze Nefrytowe, a Magister Manolo sprawia wraenie, e ledwie si nadaje do eglugi. Gdy szli w stron nastpnego nabrzea, ser Jorah pooy do na jej krzyu.

 Wasza Mio. ledz ci. Nie, nie odwracaj si. Skierowa j delikatnie w stron straganu kupca mosinego. To wspaniaa robota, moja krlowo oznajmi gono, unoszc wielki talerz, by jej go pokaza. Widzisz, jak byszczy w socu? Mosidz by piknie wypolerowany. Dany widziaa w nim odbicie swej twarzy... a kiedy ser Jorah przesun talerz w prawo, zobaczya, co dzieje si za jej plecami. Widz niadego grubasa i staruszka z lask. Ktry z nich? Obaj odpar ser Jorah. Id za nami, odkd zeszlimy z pokadu ywego Srebra. Odbicia obu mczyzn w mosinej powierzchni byy dziwnie znieksztacone. Jeden z nich wydawa si wysoki i chudy, a drugi przysadzisty i straszliwie gruby. To znakomity mosidz, wielka pani woa kupiec. Jasny jak soce! Dla Matki Smokw tylko trzydzieci honorw. Talerz by wart najwyej trzy. Gdzie moi stranicy? zapytaa Dany. Ten czowiek chce mnie obrabowa! ciszya gos, zwracajc si do Joraha w jzyku powszechnym. Moe nie ycz mi le. Mczyni gapili si na kobiety od pocztku czasu. Moe nie ma w tym nic wicej. Kupiec nie zwaa na ich szepty. Trzydzieci? Czy powiedziaem trzydzieci? Jaki ze mnie gupiec. Dwadziecia honorw. Cay mosidz w tej budzie nie jest tyle wart zauwaya Dany, przygldajc si odbiciom. Staruszek wyglda na czowieka z Westeros, a ten niady way co najmniej dwadziecia kamieni. Uzurpator zaoferowa tytu lordowski temu, kto mnie zabije, a ci dwaj s daleko od domu. A moe to sudzy czarnoksinikw, ktrzy chc mnie tu zaskoczy? Dziesi, khaleesi, dlatego, e jeste taka pikna. Bdzie ci suy za zwierciado. Tylko tak wspaniay mosidz zdoa uchwyci tw urod. Mgby si nada do wynoszenia ajna. Gdyby go wyrzuci, moe bym go sobie wzia, pod warunkiem, e nie musiaabym si schyla. Ale paci za co takiego? Wsuna mu talerz w rce. Chyba robaki wlazy ci do nosa i wyary cay rozum. Osiem honorw krzykn. ony mnie zbij i nazw gupcem, ale jestem w twych rkach bezradnym dzieckiem. Prosz, osiem, to mniej ni jest wart. Po co mi zwyky mosidz, jeli Xaro Xhoan Daxos karmi mnie ze zotych talerzy? Gdy odwracaa si, by odej, przesuna spojrzeniem po nieznajomych. niady mczyzna by prawie tak samo gruby, jak jego odbicie. Mia lnic ysin i gadkie policzki eunucha. Za przepocon, t szarf opasajc mu brzuch zatkn sobie dugi, zakrzywiony arakh. Powyej szarfy by nagi, pomijajc niedorzecznie ma, nabijan elaznymi wiekami kamizelk. Potne jak drzewa ramiona, szerok pier i wielki brzuch pokrywaa siatka starych blizn, janiejszych od ciemnobrzowej skry. Drugi mczyzna mia na sobie podrny paszcz z niebarwionej weny. Nie unis kaptura. Dugie, biae wosy opaday na ramiona, a doln poow twarzy zasaniaa jedwabista

broda tego samego koloru. Wspiera si caym ciarem na lasce z twardego drewna, ktra dorwnywaa mu wysokoci. Tylko gupcy gapiliby si na mnie tak otwarcie, gdyby chcieli mi zrobi co zego. Niemniej jednak, rozsdniej byoby wrci do Jhoga i Agga. Ten stary nie ma miecza powiedziaa do Joraha w jzyku powszechnym, odcigajc go za sob. Kupiec mosiny ruszy, podskakujc, za nimi. Pi honorw, za pi honorw bdzie twj, zrobiono go z myl o tobie. Tak lask mona roztrzaska czaszk rwnie atwo, jak buzdyganem zauway ser Jorah. Cztery! Wiem, e chcesz go kupi! Kupiec taczy przed nimi, idc tyem. Nagle podsun im talerz pod twarze. Id za nami? zapytaa. Unie to troch wyej rozkaza rycerz kupcowi. Tak. Stary udaje, e zatrzyma si przed straganem garncarza, ale niady patrzy tylko na ciebie. Dwa honory! Dwa! Dwa! Kupiec dysza ju ciko. Chodzenie do tyu byo mczce. Zapa mu, nim si zabije powiedziaa ser Jorahowi Dany, zastanawiajc si, co zrobi z wielkim mosinym talerzem. Gdy rycerz sign po monety, odwrcia si, zdecydowana pooy kres tej komedianckiej farsie. Krew smoka nie pozwoli, by ganiali j po bazarze starzec i gruby eunuch. Wtem drog zastpi jej jaki Qartheczyk. Matko Smokw, to dla ciebie. Uklkn i podsun jej pod twarz wysadzan klejnotami szkatuk. Wzia j niemal odruchowo. Puzderko wykonano z rzebionego drewna, a wieczko z macicy perowej byo inkrustowane jaspisem i chalcedonem. Jeste zbyt szczodry. Otworzya je. W rodku by lnicy zielony skarabeusz wyrzebiony z onyksu i szmaragdu. Jaki pikny pomylaa. Pomoe nam opaci koszty podry. Wsadzia do do rodka. Tak mi smutno rzek mczyzna, lecz niemal go nie syszaa. Skarabeusz rozwin si z sykiem. Dany ujrzaa czarn, pen zoci twarz, prawie ludzk, i krzywy ogon ociekajcy jadem... a potem szkatuka wypada jej z rk i rozleciaa si na kawaki, koziokujc w powietrzu. Jej palce przeszy nagy bl. Krzykna, ciskajc do. Kupiec mosiny wyda z siebie gony wrzask, jaka kobieta rwnie si rozdara i nagle wszyscy Qartheczycy zaczli krzycze i przepycha si jak szaleni. Ser Jorah rzuci si w jej stron. Dany opada na jedno kolano. Znowu usyszaa syk. Staruszek uderzy w ziemi lask, Aggo staranowa konno stragan z

nabiaem i zeskoczy z sioda, Jhogo trzasn z bicza nad gowami tumu, ser Jorah zdzieli eunucha w gow mosinym talerzem, marynarze, kurwy i kupcy uciekali, wrzeszczeli albo uciekali z wrzaskiem... Wasza Mio, po tysickro przepraszam. Stary uklk. Nie yje. Czy zamaem ci palce? Zacisna pi, krzywic si z blu. Chyba nie. Musiaem ci j wytrci zacz, nim jednak zdy skoczy, rzucili si na niego jej bracia krwi. Aggo wybi mu z rk lask, a Jhogo zapa go za ramiona, obali na kolana i przycisn mu sztylet do garda. Khaleesi, widzielimy, e ci uderzy. Czy chcesz ujrze kolor jego krwi? Pucie go. Dany podniosa si z ziemi. Spjrzcie na podstaw jego laski, krwi mojej krwi. Eunuch obali ser Joraha na ziemi. Wbiega midzy nich w tej samej chwili, gdy bysny wydobyte z pochew miecz i arakh. Przestacie! Schowajcie bro! Wasza Mio? Mormont opuci miecz tylko o cal. Ci ludzie na ciebie napadli. Bronili mnie. Potrzsna odrtwia doni. To by ten Qartheczyk. Rozejrzaa si wok, lecz zdy ju znikn. By Zasmuconym. W szkatuce bya mantykora. Ten czowiek wytrci mi j z rk. Kupiec mosiny nadal tarza si po ziemi. Podesza do niego i pomoga mu wsta. Czy ci udlia? Nie, dobra pani odpar z dreniem bo w przeciwnym razie ju bym nie y. Ale dotkna mnie, aiiii, kiedy wypada ze szkatuki, wyldowaa mi na ramieniu. Zobaczya, e narobi w portki. Nic dziwnego. Daa mu srebrnika w zamian za kopot i kazaa odej, po czym zwrcia si do staruszka z bia brod. Komu mam podzikowa za ocalenie ycia? Nie musisz mi dzikowa, Wasza Mio. Na imi mi Arstan, aczkolwiek Belwas podczas rejsu przezwa mnie Biaobrodym. Cho Jhogo go puci, mczyzna nadal klcza na jednym kolanie. Aggo zapa jego lask, obrci j, zakl cicho po dothracku, zdrapa o kamie resztki mantykory i zwrci kostur wacicielowi. A kto to jest Belwas? zapytaa. Potny, niady eunuch podszed bliej, chowajc arakh do pochwy. To ja. Na arenach Meereen zwano mnie Silnym Belwasem. Nigdy nie przegraem walki. Poklepa si po pokrytym bliznami brzuchu. Pozwalam kademu przeciwnikowi skaleczy si jeden raz, nim zadam mu miertelny cios. Policz blizny, a dowiesz si, ilu ludzi zabi Silny Belwas. Dany nie musiaa ich liczy. Ju na pierwszy rzut oka widziaa, e jest ich wiele. A po co tu przybye, Silny Belwasie?

 Z Meereen sprzedano mnie do Qohoru, a potem do Pentos, gdzie kupi mnie grubas o wosach pachncych sodkimi wonnociami. On to wysa Silnego Belwasa za morze i da mu starego Biaobrodego, eby mu suy. Grubas o wosach pachncych sodkimi wonnociami... Illyrio? zapytaa. Przysa was magister Illyrio? Tak, Wasza Mio odpar Biaobrody. Magister baga ci o wybaczenie, e nie przyby osobicie, ale nie potrafi ju dosi konia, jak w latach modoci, a podr morska szkodzi mu na trawienie. Przedtem mwi w valyriaskim jzyku Wolnych Miast, teraz jednak przeszed na jzyk powszechny. Przepraszam, e wzbudzilimy twj niepokj. Szczerze mwic, nie bylimy pewni. Spodziewalimy si kogo, kto wygldaby bardziej... bardziej... Po krlewsku? Dany parskna miechem. Nie miaa ze sob smokw, a jej ubir nie by bynajmniej godny krlowej. Dobrze mwisz w jzyku powszechnym, Arstanie. Czy pochodzisz z Westeros? Tak. Urodziem si na Dornijskim Pograniczu, Wasza Mio. W dziecistwie byem giermkiem rycerza sucego lordowi Swannowi. Unis dug lask niczym pozbawion proporca kopi. A teraz zostaem giermkiem Belwasa. A nie jeste troch za stary na giermka? zapyta ser Jorah, ktry przepchn si do Dany, trzymajc niezgrabnie pod pach mosiny talerz, ktry wygi si na twardej gowie Belwasa. Nie jestem za stary, by suy swej krlowej, lordzie Mormont. Mnie rwnie znasz? Raz czy dwa widziaem, jak walczye. W Lannisporcie, gdzie o mao nie wysadzie z sioda Krlobjcy. I na Pyke te. Nie pamitasz mnie, lordzie Mormont? Ser Jorah zmarszczy brwi. Twoja twarz wydaje mi si znajoma, ale w Lannisporcie byy setki ludzi, a na Pyke tysice. I nie jestem ju lordem. Odebrano mi Niedwiedzi Wysp. Jestem tylko zwykym rycerzem. Rycerzem mojej Gwardii Krlowej. Dany uja go pod rami. Mym wiernym przyjacielem i zaufanym doradc. Przyjrzaa si twarzy Arstana. Mia w sobie wielk godno, spokojn si, ktra przypada jej do gustu. Wsta, Arstanie Biaobrody. Witaj, Silny Belwasie. Ser Joraha znacie Ko Aggo i Ko Jhogo s krwi mojej krwi. Przeszli razem ze mn czerwone pustkowie i byli wiadkami narodzin mych smokw. Koskie chopaki. Eunuch umiechn si, ukazujc nieliczne zby. Belwas zabi na arenie duo koskich chopakw. Kiedy umieraj, dzwoni. Aggo wycign arakh. A ja nigdy nie zabiem niadego grubasa. Belwas bdzie pierwszy.

 Schowaj or, krwi mojej krwi rozkazaa Dany. Ten czowiek przyby tu po to, by mi suy. Belwasie, bdziesz si odnosi do mych ludzi z szacunkiem albo opucisz moj sub szybciej, ni by tego chcia, a na pamitk otrzymasz troch nowych blizn. Szczerbaty umiech znikn ze niadej twarzy grubasa, ustpujc miejsca zaspionej minie. Wygldao na to, e rzadko spotyka si z grobami, a ju zwaszcza ze strony dziewczt wacych trzykrotnie mniej od niego. Dany umiechna si, by zagodzi wymow swych sw. Powiedzcie mi, czego chce ode mnie magister Illyrio, e przysa was tu a z Pentos? Przysa nas po smoki burkn Belwas i po dziewczyn, ktra daje im ycie. Przysa nas po ciebie. Belwas mwi prawd, Wasza Mio doda Arstan. Mamy ci odnale i sprowadzi do Pentos. Siedem Krlestw ci potrzebuje. Uzurpator Robert nie yje, a krlestwo krwawi. Gdy wyruszalimy w rejs, w kraju byo czterech krlw i nigdzie nie mona byo znale sprawiedliwoci. W sercu Dany rozkwita rado, lecz jej twarz zachowaa obojtny wyraz. Mam trzy smoki i ponad stu ludzi z khalasaru, razem z ich dobytkiem i komi oznajmia. Nic nie szkodzi zagrzmia Belwas. Zabierzemy wszystkich. Grubas wynaj dla swej maej, srebrnowosej krlowej trzy statki. To prawda, Wasza Mio potwierdzi Arstan Biaobrody. Wielka koga Saduleon stoi u koca tego mola, a galery Soce Lata i art Josa kotwicz za falochronem. Trzy gowy ma smok pomylaa zdumiona Dany. Powiem mym ludziom, e odpywamy natychmiast. Ale statki, ktre zawioz mnie do domu, musz nosi inne imiona. Jak sobie yczysz zgodzi si Arstan. A jak si maj nazywa? Vhagar wyjania Dany. Meraxes. I Balerion. Ka namalowa te nazwy na kadubach zotymi literami wysokimi na trzy stopy, Arstanie. Chc, eby wszyscy, ktrzy je zobacz, wiedzieli, e smoki wrciy.

Arya
Gowy zanurzono w smole, eby spowolni gnicie. Co rano, gdy Arya sza do studni po wie wod, ktr wypeniaa miednic Roosea Boltona, musiaa przechodzi pod nimi. Ich twarze byy zwrcone na zewntrz, nigdy wic ich nie widziaa, lubia sobie jednak wyobraa, e jedna z nich naley do Joffreya. Prbowaa sobie uzmysowi, jak wygldaoby

jego pikne liczko unurzane w smole. Gdybym bya wron, poleciaabym tam rozdzioba jego gupie, pulchne, wydte wargi. Wok gw zawsze panowa ruch. Przy wiey bramnej kryo stadko kraczcych ochryple siwych wron, ktre kciy si na murach o kade oko, skrzeczc i kraczc, a gdy tylko zjawi si stranik, wzbijay si w powietrze. Niekiedy do uczty przyczay si te kruki maestera, ktre sfruway z ptaszarni na wiey na swych wielkich, czarnych skrzydach. Wrony pierzchay na ich widok, lecz wracay, gdy tylko wiksze ptaszyska si oddaliy. Czy kruki pamitaj maestera Tothmurea? zastanawiaa si Arya. Czy jest im smutno, e go utraciy? Czy dziwi si, dlaczego im nie odpowiada, gdy do niego kracz? By moe umarli potrafili rozmawia z krukami w jakim tajemnym jzyku, ktrego ywi nie syszeli. Tothmurea cito toporem za to, e w noc upadku Harrenhal wysa ptaki do Casterly Rock i Krlewskiej Przystani, patnerza Lucana za to, e produkowa bro dla Lannisterw, gospodyni Harr za to, e kazaa subie lady Whent dla nich pracowa, a zarzdc za to, e odda lordowi Tywinowi klucze do skarbca. Kucharza oszczdzono (niektrzy mwili, e dlatego, i to on zrobi zup asicow), lecz dla adnej Pii i innych kobiet, ktre darzyy swymi wdzikami lannisterskich onierzy, zmontowano dyby. Rozebrane do naga i ogolone na yso, zostawiono na rodkowym dziedzicu, obok dou z niedwiedziem, by kady, kto tego chcia, mg si z nimi zabawi. Gdy Arya sza rano do studni, robio to trzech zbrojnych w subie Freyw. Prbowaa na to nie patrze, syszaa jednak ich miechy. Pene wiadro byo bardzo cikie. Zawracaa wanie, by odnie je do Krlewskiego Stosu, gdy za rk zapaa j gospodyni Amabel. Woda wylaa si jej na nogi. Zrobia to specjalnie pisna kobieta. Czego chcesz? Arya szarpaa si w jej ucisku. Odkd cito Harr, Amabel bya na wp obkana. Widzisz? Kobieta wskazaa na zakut w dyby Pi. Kiedy ten lord z pnocy upadnie, znajdziesz si tam, gdzie ona. Puszczaj. Sprbowaa si wyrwa, lecz Amabel wzmocnia tylko ucisk. A upadnie na pewno. Harrenhal prdzej czy pniej niszczy wszystkich. Lord Tywin zwyciy i pomaszeruje tu z ca sw moc, a gdy ju przybdzie, on rwnie ukarze zdrajcw. Niech ci si nie zdaje, e nie dowie si, co zrobia! Parskna miechem. Moe sama si do ciebie dobior. Harra miaa star miot. Zachowam j dla ciebie. Trzonek jest cay popkany i stercz z niego drzazgi... Arya zamachna si wiadrem, ktre obrcio si w jej doniach pod wpywem ciaru wody i nie trafio Amabel w gow, tak jak tego chciaa. Starucha i tak jednak j pucia, gdy pyn wyla si z wiadra i przemoczy j od stp do gw. Nie wa si mnie dotyka krzykna Arya bo ci zabij. Zmiataj std.

Ociekajca wod gospodyni Amabel wskazaa chudym palcem na obdartego ze skry czowieka wyszytego na bluzie Aryi. Wydaje ci si, e z tym krwawym czowieczkiem na cycku jeste bezpieczna, ale nic z tego! Lannisterowie wracaj! Zobaczysz, co si stanie, gdy ju tu bd. Trzy czwarte wody wylao si na ziemi, Arya musiaa wic wrci do studni. Gdybym powtrzya sowa Amabel lordowi Boltonowi, jej gowa jeszcze przed zmierzchem znalazaby si obok gowy Harry pomylaa, napeniajc ponownie wiadro. Nie zamierzaa jednak tego robi: Przed kilkoma dniami, gdy gw byo o poow mniej, Gendry przyapa j na tym, jak na nie patrzya. Podziwiasz swoje dzieo? zapyta. Wiedziaa, e jest wcieky, bo lubi Lucana, oskary j jednak niesprawiedliwie. To dzieo Nagolennika Waltona bronia si. I Komediantw, i lorda Boltona. A kto nas im wyda? Ty i twoja zupa asicowa. Zdzielia go w rami. To by tylko gorcy ros. Ty te nienawidzie ser Amoryego. Ale tych nienawidz bardziej. Ser Amory walczy za swego lorda, a Komedianci to najemnicy i wiaroomcy. Poowa z nich nie mwi nawet w jzyku powszechnym. Septon Utt lubi maych chopcw, Qyburn para si czarn magi, a twj przyjaciel Ksacz je ludzkie miso. Najgorsze byo to, i nie moga nawet twierdzi, e to nieprawda. Zaopatrzeniem Harrenhal zajmowali si gwnie Dzielni Kompanioni i Roose Bolton im wanie zleci zadanie oczyszczenia okolicy z Lannisterw. Vargo Hoat podzieli swych ludzi na cztery grupy, by mogli odwiedzi jak najwicej wiosek. Najliczniejszy oddzia poprowadzi osobicie, a pozostae powierzy swym zaufanym kapitanom. Syszaa, jak Rorge mia si ze sposobu, w jaki lord Vargo wykrywa zdrajcw. Wraca po prostu do miejsc, ktre poprzednio odwiedzi pod sztandarem lorda Tywina i wyapywa tych, ktrzy mu wwczas pomogli. Ludzi, ktrzy dali si skusi lannisterskiemu srebru, byo wielu, Komedianci wracali wic z workami penymi monet, a koszami wypenionymi gowami. Zagadka! krzycza radonie Shagwell. Jeli kozio lorda Boltona poera ludzi, ktrzy karmili koza lorda Lannistera, to ile jest kozw? Jeden odpara Arya, gdy j o to zapyta. A to ci dopiero asica bystra jak kozio! zawoa z chichotem bazen. Rorge i Ksacz nie byli lepsi od pozostaych. Arya widywaa ich w grupie najemnikw, gdy lord Bolton posila si w towarzystwie swych onierzy. Ksacz mierdzia zepsutym serem, Dzielni Kompanioni kazali mu wic siada przy samym kocu stou, gdzie mg do woli stka, sycze do siebie oraz rozdziera misiwo zbami i palcami. Gdy Arya przechodzia obok niego, zawsze wszy z uwag, najbardziej jednak baa si Rorgea.

Siedzia obok Wiernego Ursywcka, lecz gdy usugiwaa przy stole, czua na sobie jego spojrzenie. Czasami aowaa, e nie popyna za wskie morze z Jaqenem Hgharem. Miaa jeszcze t gupi monet, ktr jej da, nie wikszy ni grosik kawaek elaza o pordzewiaym brzegu. Na jednej jej stronie wypisano jakie dziwaczne sowa, ktrych Arya nie potrafia przeczyta, na drugiej za przedstawiono gow mczyzny, tak wytart, e nie sposb byo rozpozna jego rysw. Powiedzia, e ta moneta ma wielk warto, ale to pewnie te byo kamstwem, podobnie jak jego imi, a nawet twarz. Tak j rozgniewaa ta myl, e wyrzucia pieniek, lecz po godzinie poczua si z tego powodu le i wrcia go odnale, mimo e nie by nic wart. Wanie o monecie mylaa, gdy sza przez Dziedziniec Stopionego Kamienia, dwigajc cikie wiadro. Nan usyszaa czyj gos. Odstaw to wiadro i chod mi pomc. Elmar Frey nie by starszy od niej, a do tego may jak na swj wiek. Toczy po nierwnym bruku beczk wypenion piaskiem i twarz mu poczerwieniaa z wysiku. Popieszya mu z pomoc. Wsplnie przetoczyli beczk pod mur i z powrotem, a potem ustawili j pionowo. Syszaa odgos przesypujcego si w rodku piasku. Elmar podway pokryw i wycign z beczki kolczug. Mylisz, e jest ju czysta? By giermkiem Roosea Boltona i do jego obowizkw naleao dbanie, by lordowska zbroja bya wypolerowana na wysoki poysk. Musisz strzsn z niej piasek. S jeszcze plamki rdzy. Widzisz? Pokazaa mu palcem. Lepiej zrb to jeszcze raz. Ty to zrobisz. Elmar potrafi by miy, kiedy potrzebowa pomocy, pniej jednak zawsze sobie przypomina, e on jest giermkiem, a ona tylko suc. Lubi si przechwala, e jest synem lorda Przeprawy, nie bkartem, bratankiem ani wnukiem, lecz synem z prawego oa i w zwizku z tym oeni si z ksiniczk. Aryi nic nie obchodzia jego wspaniaa ksiniczka. Nie lubia, eby jej rozkazywa. Musz zanie wod jego lordowskiej moci. Ley w sypialni i przystawiaj mu pijawki. Nie te zwyke, czarne, ale te wielkie i jasne. Oczy Elmara zrobiy si ogromne jak jaja na twardo. Ba si pijawek, zwaszcza tych wielkich i jasnych, ktre opite krwi wyglday jak galareta. Zapomniaem, e jeste za chuda, eby pcha tak cik beczk. A ja zapomniaam, e jeste gupi. Podniosa wiadro. Moe tobie te powinni przystawi pijawki. Na Przesmyku yj takie, ktre s wielkie jak winie. Zostawia go sam na sam z beczk.

Gdy wesza do lordowskiej sypialni, panowa w niej tok. By tu Qyburn, ponury Walton w kolczudze i nagolennikach oraz tuzin Freyw, z ktrych wszyscy byli dla siebie brami, brami przyrodnimi albo kuzynami. Roose Bolton lea nagi w ou. Do wewntrznych stron rk i ng oraz do bladej piersi przystawiono mu mnstwo pijawek, dugich, pprzeroczystych szkaradziestw, ktre po posiku nabieray lnico rowej barwy. Powica im nie wicej uwagi ni Aryi. Nie moemy pozwoli, by lord Tywin zamkn nas w Harrenhal mwi ser Aenys Frey, gdy dziewczynka napeniaa wod miednic. By posiwiaym, przygarbionym olbrzymem o zawicych, zaczerwienionych oczach i wielkich, powykrzywianych doniach. Przyprowadzi ze sob do Harrenhal tysic piset ludzi, lecz niekiedy wydawao si, e nie suchaj go nawet wani bracia. Zamek jest tak wielki, e by go broni, potrzeba caej armii, a jeli nas w nim otocz, armii nie wykarmimy. Nie moemy te liczy na to, e zdobdziemy zapasy. Ca okolic obrcono w perzyn, wioski oddano wilkom, a plony puszczono z dymem bd zrabowano. Zaczyna si jesie, a magazyny s puste i nikt nie myli o siewach. yjemy tym, co zdoamy zupi, a jeli Lannisterowie nas tego pozbawi, za ksiyc zostan nam tylko szczury i wasne buty. Nie zamierzam pozwoli, by nas tu obiegli. Roose Bolton mwi tak cicho, e ludzie musieli wyta such, by go usysze. Dlatego w jego komnatach zawsze panowaa niezwyka cisza. W takim razie, co uczynimy? zapyta ser Jared Frey, ktry by chudy, ysia i mia na twarzy dzioby po ospie. Czy Edmure Tully tak si upi swym zwycistwem, e zamierza wyda lordowi Tywinowi otwart bitw? Jeli to zrobi, pobije go pomylaa Arya. Tak samo, jak nad Czerwonymi Widami. Zobaczycie. Podesza niezauwaona do Qyburna. Lord Tywin jest wiele mil std zauway spokojnie Bolton. Musi jeszcze zaatwi wiele spraw w Krlewskiej Przystani. Nie pomaszeruje na Harrenhal tak szybko. Ser Aenys potrzsn uparcie gow. Nie znasz Lannisterw tak dobrze, jak my, panie. Krl Stannis take sdzi, e lord Tywin jest tysic mil od niego i to przywiodo go do zguby. Blady mczyzna lecy na ou umiechn si pgbkiem do opijajcych si jego krwi pijawek. Ja nie dam si przywie do zguby, ser. Nawet jeli Riverrun zgromadzi wszystkie swe siy, a Mody Wilk zdoa wrci z zachodu, i tak nie dorwnamy armii, ktr moe wysa przeciw nam lord Tywin. Jego zastp bdzie znacznie liczniejszy od wojsk, ktre mia nad Zielonymi Widami. Przypominam ci, e Wysogrd popiera teraz spraw Joffreya! Nie zapomniaem o tym.

 Byem ju raz jecem lorda Tywina odezwa si ser Hosteen, krzepki mczyzna o kwadratowej twarzy, ktrego uwaano za najsilniejszego z Freyw. I nie mam ochoty znowu zazna lannisterskiej gocinnoci. Ser Harys Haigh, ktry by Freyem po matce, pokiwa energicznie gow. Jeli lord Tywin pokona dowiadczonego wojownika, takiego jak Stannis Baratheon, jakie szanse moe mie w walce z nim nasz modociany krl? Popatrzy na swych braci i kuzynw w poszukiwaniu wsparcia. Kilku z nich zamruczao co cicho na znak zgody. Kto musi mie odwag mu to powiedzie rzek ser Hosteen. Wojna jest przegrana. Trzeba to wytumaczy krlowi Robbowi. Roose Bolton wbi w niego spojrzenie swych jasnych oczu. Jego Mio pokona Lannisterw we wszystkich bitwach, jakie z nimi stoczy. Straci pnoc nie ustpowa Hosteen Frey. Straci Winterfell! Jego bracia nie yj... Arya zapomniaa na chwil o oddychaniu. Nie yj? Bran i Rickon nie yj? Co to miao znaczy? A co z Winterfell? Joffrey nie mg go zdoby, Robb nigdy by mu na to nie pozwoli, nigdy. Nagle przypomniaa sobie, e Robba nie byo w Winterfell. Wyruszy z wojskiem na zachd, Bran by kalek, a Rickon mia tylko cztery lata. Potrzebowaa wszystkich si, by zachowa cakowity spokj, tak jak uczy j Syrio Forel, sta nieruchomo, jakby bya elementem umeblowania. Czua, e w oczach wzbieraj jej zy, lecz powstrzymaa je si woli. To nieprawda. Z pewnoci nieprawda. To na pewno kolejne kamstwo Lannisterw. Gdyby Stannis zwyciy, wszystko mogoby wyglda inaczej zauway z alem w gosie Ronel Rivers, jeden z bkartw lorda Waldera. Ale Stannis przegra rzek bez ogrdek ser Hosteen. I nasze yczenia nic w tej sprawie nie zmieni. Krl Robb musi zawrze pokj z Lannisterami. Musi zdj koron i ugi kolano, nawet jeli mu si to nie spodoba. A kto mu to powie? zapyta z umiechem Roose Bolton. Dobrze jest mie w cikich czasach tak wielu walecznych braci. Rozwa wasze sowa. Jego umiech by sygnaem do odejcia. Freyowie pokonili si i wyszli, zostawiajc w komnacie tylko Qyburna, Waltona Nagolennika i Ary. Lord Bolton przywoa j do siebie skinieniem doni. Straciem ju dosy krwi. Nan, moesz zdj pijawki. Natychmiast, mj panie. Lord Bolton nie lubi, gdy kazano mu czeka. Miaa ochot zapyta go o Winterfell, lecz nie odwaya si tego uczyni. Spytam Elmara pomylaa. On mi powie. Zrywaa ostronie pijawki, ktre wiy si ospale midzy jej palcami, a ich jasne ciaa byy wilgotne w dotyku i rozdte od krwi. To tylko pijawki powtarzaa sobie. Jeli zacisn do, rozmal mi si midzy palcami. Mam list od twej pani ony.

Qyburn wydoby z rkawa zwj pergaminu. Cho mia na sobie szaty maestera, nie nosi acucha. Szeptano, e odebrano mu go za paranie si nekromancj. Moesz go przeczyta oznajmi Bolton. Lady Walda pisaa z Bliniakw prawie codziennie, a wszystkie jej listy byy identyczne. Modl si za ciebie rankiem, w poudnie i w nocy, mj sodki panie pisaa. I licz dni do chwili, gdy znw bdziesz ze mn dzieli oe. Wr do mnie szybko, a dam ci prawowitych synw, ktrzy zastpi twego drogiego Domerica i odziedzicz po tobie Dreadfort. Arya wyobrazia sobie pulchne, rowe niemowl, ktre leao w koysce, pokryte pulchnymi, rowymi pijawkami. Przyniosa wilgotn szmatk, by wytrze mikkie, bezwose ciao lorda Boltona. Ja rwnie wyl list oznajmi byemu maesterowi. Do lady Waldy? Do ser Helmana Tallharta. Konny posaniec od ser Helmana przyby przed dwoma dniami. Ludzie Tallhartw zdobyli zamek Darrych. Lannisterski garnizon podda si po krtkim obleniu. Przeka mu, eby wyrn jecw i podpali zamek, na rozkaz krla. Potem ma poczy siy z Robettem Gloverem i pomaszerowa na wschd, w stron Duskendale. To bogate ziemie i prawie jeszcze nie odczuy wojny. Pora, by jej posmakoway. Glover straci zamek, a Tallhart syna. Niech si zemszcz na Duskendale. Przygotuj list i przynios go ci, by przystawi na nim sw piecz, mj panie. Arya ucieszya si, syszc, e zamek Darrych sponie. Tam wanie zaprowadzili j, gdy j zapali po walce z Joffreyem, i tam krlowa zmusia ojca do zabicia wilczycy Sansy. Niech si spali. Wolaaby jednak, by Robett Glover i ser Helman Tallhart wrcili do Harrenhal. Wymaszerowali za szybko, nim zdya zdecydowa, czy zdradzi ktremu z nich sw tajemnic. Wybior si dzi na owy oznajmi Roose Bolton, gdy Qyburn pomaga mu zakada pikowan kurtk. Czy to bezpieczne, panie? zaniepokoi si byy maester. Nie dalej, jak trzy dni temu ludzi septona Utta zaatakoway wilki. Weszy prosto do obozu, pi jardw od ogniska, i zabiy dwa konie. Na nie wanie chc zapolowa. Przez ich wycie nie mog spa po nocach. Bolton zapi pas, poprawiajc wiszce u niego miecz i sztylet. Powiadaj, e na pnocy grasoway ongi stada wilkorw liczce sobie po sto sztuk i wicej, ktre nie bay si ani ludzi, ani mamutw. To jednak byo dawno temu i daleko std. To dziwne, e zwyke wilki z poudnia zrobiy si takie miae. W strasznych czasach dziej si straszne rzeczy, mj panie. Bolton odsoni zby w czym, co mogo by umiechem.

 A czy obecne czasy s takie straszne, maesterze? Lato si skoczyo, a w kraju jest czterech krlw. Jeden krl moe by straszny, ale czterech? Wzruszy ramionami. Nan, futro. Podaa mu je. Kiedy wrc, moje komnaty maj by czyste i wysprztane oznajmi jej, gdy je zapinaa. Pozbd si te listu lady Waldy. Wedle rozkazu, mj panie. Lord i maester opucili razem pokj, nawet na ni nie spogldajc. Kiedy ju wyszli, Arya zaniosa list do kominka i poruszya kody pogrzebaczem, by ogie zapon janiej. Pergamin skurczy si, poczernia i zapon. Jeli Lannisterowie skrzywdzili Brana i Rickona, Robb zabije ich wszystkich. Nigdy nie ugnie kolana, nigdy, nigdy, nigdy. Nie boi si adnego z nich. Przez komin uleciay drobiny popiou. Arya przykucna przed paleniskiem, przygldajc si mu przez zason gorcych ez. Jeli Winterfell naprawd pado, to czy to jest teraz mj dom? Czy nadal jestem Ary, czy te na zawsze ju zostan suc Nan? Nastpne kilka godzin powicia na sprztanie lordowskich komnat. Zmiota stare sitowie i rozsypaa nowe, o sodkim zapachu, ponownie rozpalia ogie na kominku, zmienia pociel i wytrzepaa piernat, oprnia nocniki do szybu wychodka i wyszorowaa je, zaniosa praczkom narcze brudnych ubra i przyniosa z kuchni pater chrupkich, jesiennych gruszek. Gdy ju uporaa si z sypialni, zesza p pitra w d, eby zrobi to samo w wielkiej samotni, wietrznym pomieszczeniu dorwnujcym rozmiarami komnatom mniejszych zamkw. Ze wiec zostay ju tylko ogarki, wymienia je wic na nowe. Pod oknami sta wielki, dbowy st, na ktrym lord pisa listy. Uoya ksigi w stos, wymienia wiece i pooya na miejsce gsie pira, inkaust oraz lak do pieczci. Na papiery rzucono wielk, wystrzpion barani skr. Arya zacza j zwija, gdy nagle jej wzrok przycigny jaskrawe kolory: bkit jezior i rzek, czerwone kropki symbolizujce miasta i zamki oraz ziele lasw. Rozwina skr. Ozdobny napis pod map brzmia: ZIEMIE TRIDENTU. Ukazano na niej wszystko, od Przesmyku a po Czarny Nurt. Tu, u szczytu wielkiego jeziora, ley Harrenhal zrozumiaa. Ale gdzie jest Riverrun? Nagle je zobaczya. To niedaleko... Kiedy skoczya prac, byy dopiero wczesne godziny popoudnia, wybraa si wic do boego gaju. Jako podczaszy lorda Boltona miaa mniej pracy ni za czasw Weesea czy nawet Rowego Oka, musiaa jednak ubiera si jak pa i my si czciej ni miaa na to ochot. Myliwi wrc dopiero za kilka godzin, moga wic na razie zapa za ig. Cia wciekle brzozowe licie, a najeony drzazgami koniec zamanego kija od mioty zrobi si lepki i zielony. Ser Gregor dyszaa. Dunsen, Polliver, Raff Sodyczek. Odwracaa si gwatownie, skakaa w gr i balansowaa na palcach. Biegaa to tu, to tam, strcajc szyszki z sosen. askotek krzyczaa Ogar. Ser Uyn, ser Meryn, krlowa Cersei.

Nagle zamajaczy przed ni pie dbu. Rzucia si naprzd, by przeszy go na wylot. Joffrey, Joffrey, Joffrey wysapaa. Na jej skpane w blasku soca koczyny pada plamisty cie lici. Kiedy skoczya, ca j pokrywaa warstewka potu. Z prawej pity cieka krew. Zdara sobie z niej skr. Dlatego, gdy zatrzymaa si przed drzewem sercem, by unie swj miecz w salucie, staa na jednej nodze. Valar morghulis powiedziaa starym bogom pnocy. Lubia brzmienie tych sw. Gdy zmierzaa dziedzicem w stron ani, zauwaya kruka, ktry opada wanie ku ptaszarni. Zastanawiaa si, skd przylecia i jak wiadomo przynis. Moe przysa go Robb, eby nas zawiadomi, e z Branem i Rickonem to byo kamstwo. Przygryza warg, pena nadziei. Gdybym miaa skrzyda, mogabym polecie do Winterfell, przekona si sama. A gdyby si okazao, e to jednak prawda, to po prostu bym sobie odleciaa, hen za ksiyc i lnice gwiazdy, eby zobaczy wszystko, o czym opowiadaa Stara Niania, smoki, morskie potwory i Tytana z Braavos. Moe ju nigdy bym nie wrcia, chyba ebym tego chciaa. Myliwi zjawili si o zmierzchu, wiozc dziewi martwych wilkw. Siedem z nich to byy dorose sztuki, wielkie szarobrzowe bestie, grone i potne. Ich zastyge w miertelnym grymasie wargi odsaniay dugie, poke zbiska. Pozostae dwa byy jednak maymi wilczkami. Lord Bolton rozkaza uszy z ich skr narzut na oe. Szczeniaki maj miciutkie futerko, mj panie wskaza jeden z jego ludzi. wietnie si nadadz na rkawiczki. Bolton zerkn na powiewajce nad wie bramn chorgwie. Jak czsto przypominaj nam Starkowie, nadchodzi zima. Uszyjcie mi te rkawiczki. Nagle zobaczy przygldajc si mu Ary. Nan, przynie mi dzban grzanego wina z korzeniami rozkaza. Przemarzem w lesie. Pamitaj, eby nie ostygo. Zjem kolacj sam. Jczmienny chleb, maso i piecze z dzika. Natychmiast, mj panie. To zawsze bya najlepsza odpowied. Gdy zajrzaa do kuchni, Gorca Buka robi wanie naleniki z mki owsianej. Trzej inni kucharze usuwali oci z ryby, a kuchcik obraca dzika na ruszcie. Jego lordowska mo yczy sobie dosta kolacj i grzane wino oznajmia. W adnym wypadku nie moe by zimne. Jeden z kucharzy umy rce, wydoby kocioek i napeni go cikim, sodkim czerwonym winem. Gorcej Buce kazano uciera korzenie. Podesza do niego, chcc mu pomc. Dam sobie rad burkn ponurym gosem. Nie musisz mnie uczy, jak si robi grzane wino. On te mnie nienawidzi albo si mnie boi. Odsuna si od niego, bardziej zasmucona ni rozgniewana. Gdy kolacja bya gotowa, kucharze nakryli j srebrn pokryw, a wino owinli w gruby rcznik, eby nie wystygo. Zapada ju zmierzch. Wrony na murach gromadziy si

wok gw niczym otaczajcy krla dworzanie. Jeden z wartownikw otworzy przed ni drzwi Krlewskiego Stosu. Mam nadziej, e to nie zupa asicowa zaartowa. Gdy wesza do rodka, Roose Bolton siedzia przy kominku, czytajc grub, oprawn w skr ksig. Zapal kilka wiec rozkaza, odwracajc stronic. Robi si ju ciemno. Postawia kolacj obok niego i wykonaa polecenie. Pomieszczenie wypenio migotliwe wiato i wo godzikw. Bolton przerzuci palcem jeszcze kilka kart, po czym zamkn ksig i woy j ostronie do ognia. Gdy patrzy, jak pochaniaj j pomienie, w jego jasnych oczach odbija si ich blask. Stara, wyschnita skra zaja si z gonym sykiem, a te stronice poruszyy si w ogniu, jakby czyta je jaki duch. Nie bdziesz mi ju dzi potrzebna oznajmi, nawet na ni nie spogldajc. Powinna bya odej, cicha jak myszka, co jednak j powstrzymao. Mj panie, czy zabierzesz mnie ze sob, kiedy opucisz Harrenhal? zapytaa. Odwrci si i skierowa na ni wzrok. Jego oczy miay taki wyraz, jakby przed chwil przemwia do niego kolacja. Czy pozwoliem ci zadawa mi pytania, Nan? Nie, mj panie. Spucia wzrok. W takim razie nie powinna si odzywa. Prawda? Prawda, mj panie. Przez jego twarz przemkn wyraz rozbawienia. Odpowiem ci jednak, ten jeden raz. Kiedy odejd na pnoc, oddam Harrenhal lordowi Vargo Hoatowi. Zostaniesz tu z nim. Ale przecie... zacza. Przerwa jej natychmiast. Nie zwykem odpowiada na pytania suby, Nan. Czy mam kaza uci ci jzyk? Wiedziaa, e zrobiby to rwnie atwo, jak inny czowiek mgby uderzy psa. Nie, mj panie. Czy w takim razie to by ostatni raz? Tak, mj panie. Moesz odej. Zapomn o twej bezczelnoci. Opucia komnat, nie posza jednak spa. Kiedy wysza na ciemny dziedziniec, wartownik przy drzwiach pozdrowi j skinieniem gowy. Idzie na burz zauway. Czujesz ten zapach? Wiatr d coraz silniej. Pochodnie zatknite na murach obok szeregu gw migotay gwatownie. Po drodze do boego gaju Arya mina Jczc Wie, gdzie kiedy ya w strachu przed Weeseem. Po zdobyciu Harrenhal zajli j Freyowie. Syszaa dobiegajce z

okna gniewne gosy. Wielu mczyzn mwio jednoczenie, kcc si ze sob. Elmar siedzia sam na schodach pod wie. Co si stao? zapytaa, widzc zy ciekajce po jego policzkach. Moja ksiniczka ka. Aenys mwi, e okrylimy si hab. Przylecia ptak z Bliniakw. Pan ojciec pisze, e bd si musia oeni z kim innym albo zosta septonem. Jaka gupia ksiniczka pomylaa. Te mi powd do paczu. Moliwe, e moi bracia nie yj wyznaa. Obrzuci j wzgardliwym spojrzeniem. Kogo obchodz bracia sucej? Z trudem powstrzymaa si przed uderzeniem go. Mam nadziej, e twoja ksiniczka umrze odpara i ucieka, nim zdy j zapa. W boym gaju znalaza kij od mioty, ktrego uywaa jako miecza. Lea tam, gdzie go zostawia. Zaniosa go do drzewa serca. Uklka przed nim. Czerwone licie szeleciy, a w jej ja zaglday czerwone oczy. Oczy bogw. Powiedzcie mi, co mam uczyni, bogowie modlia si. Przez dug chwil nie byo sycha nic poza szumem wiatru i wody, lici i gazi. Potem gdzie daleko, za boym gajem i nawiedzanymi wieami, za potnymi kamiennymi murami Harrenhal, gdzie na szerokim wiecie, rozlego si przecige wycie samotnego wilka. Ramiona Aryi pokrya gsia skrka. Na moment zakrcio si jej w gowie. Potem usyszaa saby gos ojca: Kiedy spada nieg i wieje biay wiatr, samotny wilk umiera, ale stado przeyje mwi. Ale nie ma ju stada wyszeptaa do Czar-drzewa. Bran i Rickon nie yli, Sansa bya w rkach Lannisterw, a Jon odszed na Mur. Nie jestem nawet sob. Jestem Nan. Jeste Ary z Winterfell, crk pnocy. Powiedziaa mi, e potrafisz by silna. Masz w yach wilcz krew. Wilcz krew. Przypomniaa to sobie teraz. Obiecaam, e bd tak silna, jak Robb. Zaczerpna gboko tchu, uja kij w obie rce i zamaa go na kolanie. Pk z gonym trzaskiem. Kawaki wyrzucia w krzaki. Jestem wilkorem i nie potrzebuj drewnianych zbw. Noc leaa w wskim ku na drapicym sienniku, wsuchujc si w gosy ywych i umarych, ktrzy spierali si ze sob szeptem. Czekaa na wschd ksiyca. Tylko tym gosom jeszcze ufaa. Syszaa brzmienie wasnego oddechu, a take wilki. Wataha bya bardzo liczna. S bliej ni te, ktre syszaam w boym gaju pomylaa. Woaj mnie. W kocu wysuna si spod koca, wcigna bluz i zesza boso na d. Roose Bolton by ostronym czowiekiem i wejcia do Krlewskiego Stosu strzeono dniem i noc, musiaa wic wymkn si przez wskie okno w piwnicy. Na dziedzicu panowa spokj. Wielkie zamczysko zapado w nawiedzany przez duchy sen. Z Jczcej Wiey dobiegao zawodzenie wiatru.

Ogie w kuni wygaszono, a drzwi zamknito i zaryglowano. Wsuna si do rodka przez okno, tak jak ju to kiedy zrobia. Gendry dzieli materac z dwoma innymi uczniami kowalskimi. Przycupna na dusz chwil na stryszku, a wreszcie oczy przyzwyczaiy si jej do ciemnoci i bya pewna, e to ten, ktry ley na kocu. Zasonia mu usta doni i uszczypna go. Uchyli powieki. Na pewno nie spa zbyt gboko Prosz wyszeptaa. Zdja do z jego ust i wycigna palec. Przez chwil wydawao si, e jej nie zrozumia, potem jednak wysun si nagi spod kocw i narzuci na siebie lun bluz z surowej weny, po czym wszed za ni na stryszek. Nikt ze picych nawet si nie poruszy. Czego znowu chcesz? burkn gniewnym gosem. Miecza. Czarny Kciuk trzyma wszystkie pod kluczem. Mwiem ci sto razy. Czy to dla lorda Pijawki? Dla mnie. Rozwal zamek motem. Rozwal mi za to eb poskary si. Albo gorzej. Nie rozwal, jeli uciekniesz ze mn. Jeli uciekniesz, zapi ci i zabij. A tobie zrobi co jeszcze gorszego. Lord Bolton oddaje Harrenhal Krwawym Komediantom. Tak mi powiedzia. Gendry odgarn z czoa czarne wosy. No i co z tego? Spojrzaa mu prosto w oczy, bez cienia strachu. To, e kiedy Vargo Hoat zostanie lordem, kae wszystkim sucym odci stop, eby nie pouciekali. Kowalom te. To tylko gadanie rzuci z pogard. Nie, to prawda. Syszaam, jak lord Vargo tak mwi skamaa. Utnie wszystkim stopy. Lewe. Id do kuchni obudzi Gorc Buk. On zrobi to, co mu kaesz. Bdziemy potrzebowali chleba, nalenikw albo czego w tym rodzaju. Ty we miecze, a ja zajm si komi. Spotkamy si pod tyln bram we wschodnim murze, za Wie Duchw. Tamtdy nikt nie chodzi. Znam t bram. Jest strzeona, tak samo jak wszystkie. No i co z tego? Nie zapomnisz o mieczach? Nie powiedziaem, e przyjd. Nie powiedziae. Ale jeli przyjdziesz, to nie zapomnisz o mieczach? Zmarszczy brwi. Nie zgodzi si wreszcie. Chyba nie zapomn. Arya wrcia do Krlewskiego Stosu t sam drog, ktr go opucia, po czym ruszya w gr spiralnymi schodami, czujnie nasuchujc odgosu krokw. Gdy znalaza si w swej celi,

rozebraa si do naga i z rozwag ubraa ponownie. Zaoya dwie warstwy bielizny, ciepe poczochy i swoj najczystsz bluz liberi lorda Boltona. Na piersi miaa wyszyty jego herb, obdartego ze skry czowieka z Dreadfort. Zawizaa buty, narzucia na chude ramiona weniany paszcz i zaptlia sznurwki pod szyj. Cicha jak cie, ruszya z powrotem na d. U drzwi lordowskiej samotni zatrzymaa si i nasuchiwaa chwil, a nie usyszawszy nic oprcz ciszy, uchylia je powoli. Mapa z baraniej skry leaa na stole, obok resztek kolacji lorda Boltona. Zwina j ciasno i wetkna sobie za pas. Zostawi na stole rwnie sztylet. Jego te zabraa, na wypadek, gdyby Gendryemu zabrako odwagi. Gdy zakrada si do ciemnych stajni, ktry z koni zara cicho. Stajenni spali gboko. Szturchna jednego z nich palcem nogi. Usiad ciko. H? Co jest? Lord Bolton kaza osioda trzy konie. Chopak podnis si, wycigajc sobie som z wosw. Co, o tej porze? Mwisz, konie? Przyjrza si herbowi na jej bluzie. A po co mu konie po ciemku? Lord Bolton nie ma zwyczaju odpowiada na pytania suby. Skrzyowaa ramiona. Chopiec stajenny nadal spoglda na obdartego ze skry czowieka. Wiedzia, co on oznacza. Powiedziaa, trzy? Raz, dwa, trzy. Konie do polowania. Szybkie i pewnie stpajce. Pomoga mu zaoy uprz i sioda, by nie musia budzi pozostaych. Miaa nadziej, e go za to nie ukarz, wiedziaa jednak, e zapewne tak si stanie. Najtrudniej byo przeprowadzi wierzchowce przez zamek. Gdy tylko moga, trzymaa si cienia muru kurtynowego, dziki czemu chodzcy na grze wartownicy musieliby patrze prosto w d, eby j zobaczy. A jeli nawet mnie zauwa, to co z tego? Jestem podczaszym jego lordwskiej moci. Jesienna noc bya zimna i wilgotna. Z zachodu napyway chmury, ktre przesaniay gwiazdy, a Jczca Wiea przy kadym podmuchu wiatru wydawaa z siebie aobne dwiki. Pachnie deszczem pomylaa Arya. Nie wiedziaa, czy to dobry, czy zy znak dla ich ucieczki. Nikt jej nie widzia, ani ona nie widziaa nikogo poza szaro-biaym kotem, ktry laz szczytem muru otaczajcego boy gaj. Zwierz zatrzymao si i sykno na ni, budzc wspomnienia Czerwonej Twierdzy, ojca i Syrio Forela. Mogabym ci zapa, gdybym chciaa zawoaa do niego cicho. Ale teraz musz i, kocie. Zasycza ponownie i rzuci si do ucieczki.

Ze wszystkich piciu wielkich wie Harrenhal Wiea Duchw bya w najgorszym stanie. Wznosia si, ciemna i opuszczona, za ruinami septu, w ktrym od prawie trzystu lat modliy si wycznie szczury. Tam wanie zaczekaa, by si przekona, czy Gendry i Gorca Buka przyjd. Miaa wraenie, e trwa to bardzo dugo. Konie szczypay wyrastajce spomidzy popkanych brukowcw chwasty, a chmury zasoniy ju ostatnie gwiazdy. Wyja sztylet i zacza go ostrzy, eby zaj czym rce. Dugimi, pynnymi ruchami, tak jak uczy j Syrio. Uspokaja j ten dwik. Usyszaa ich na dugo przed tym, nim si pojawili. Gorca Buka dysza ciko, a raz potkn si w ciemnoci, zdar sobie skr z ydki i zakl tak gono, e mgby obudzi poow Harrenhal. Gendry porusza si ciszej, lecz miecze, ktre nis, obijay si o siebie z brzkiem. Tu jestem. Wstaa. Ciszej, bo was usysz. Chopcy ruszyli ku niej po zniszczonym bruku. Gendry mia pod paszczem naoliwion kolczug, a na plecy zarzuci sobie mot kowalski. Rumiana, pyzata twarz Gorcej Buki wystawaa spod kaptura. W prawej rce trzyma worek z chlebem, a pod lew pach nis wielki krg sera. Przy bramie jest stranik ostrzeg j Gendry. Mwiem ci, e tak bdzie. Zostacie z komi polecia Arya. Pozbd si go. Kiedy zawoam, przyjdcie szybko. Gendry skin gow. Zahucz jak sowa zaproponowa Gorca Buka. Nie jestem sow sprzeciwia si Arya. Jestem wilczyc. Zawyj. Sama zagbia si w cie Wiey Duchw. Sza szybko, by wyprzedzi swj strach. Czua si tak, jakby u jej boku zmierzali Syrio Forel, Yoren, Jaqen Hghar i Jon Snow. Nie wzia ze sob miecza, ktry przynis jej Gendry. Do tego zadania lepiej nada si sztylet. By dobry i ostry. Brama bya najmniejsza ze wszystkich w Harrenhal wskie drzwi z mocnej dbiny nabijane elaznymi gwodziami, osadzone w zaomie muru pod wie. Strzeg ich tylko jeden onierz, wiedziaa jednak, e na wiey rwnie stoj wartownicy, a inni z kolei chodz po murach. Cokolwiek si stanie, musi by cicha jak cie. Nie mog pozwoli, by krzykn pomylaa. Zaczy pada pierwsze krople deszczu. Poczua, jak jedna z nich wyldowaa na jej czole i spyna powoli po nosie. Nie prbowaa si ukrywa. Podesza otwarcie do wartownika, jakby przysa j tu sam lord Bolton. onierz przyglda si jej, zaciekawiony, co sprowadzio tu pazia o tak pnej porze. Kiedy podesza bliej, zobaczya, e to czowiek z pnocy, bardzo wysoki i chudy, opatulony w obdarte futro. Niedobrze. Mogoby si jej uda oszuka Freya albo ktrego z Dzielnych Kompanionw, ale ludzie z Dreadfort suyli Rooseowi Boltonowi cae ycie i znali go lepiej ni ona.

Gdybym mu powiedziaa, e jestem Ary Stark i rozkazaa, by mnie przepuci... Nie, nie moga si na to odway. Pochodzi z pnocy, ale nie suy Winterfell, lecz Rooseowi Boltonowi. Kiedy podesza blisko, rozchylia paszcz, by mg zobaczy obdartego ze skry czowieka na jej piersi. Przysa mnie lord Bolton. O tej porze? A po co? Dostrzega pod futrem bysk stali. Nie wiedziaa, czy starczy jej si, by przebi sztyletem kolczug. Gardo, to musi by gardo, ale jest za wysoki. Nie dam rady go dosign. Przez chwil nie wiedziaa, co powiedzie. Przez chwil znowu bya ma, przeraon dziewczynk, a ciekajcy jej po twarzy deszcz przypomina zy. Rozkaza mi da wartownikom po srebrniku za ich dobr sub. Wydawao si, e te sowa wziy si znikd. Mwisz, po srebrniku? Nie uwierzy jej, chcia jednak uwierzy. Srebro to w kocu srebro. No to dawaj go. Wsadzia palce za pazuch i zacisna je na monecie, ktr da jej Jaqen. Po ciemku elazo mona byo wzi za zmatowiae srebro. Wycigna rk... i pozwolia, by pieniek wypad jej z palcw. Mczyzna zakl cicho i opad na jedno kolano, by podnie monet z ziemi. Jego szyja znalaza si naprzeciw Aryi, ktra wycigna sztylet i poderna mu gardo ruchem gadkim jak letni jedwab. Trysna gorca krew, ktra splamia jej rce. Sprbowa krzykn, lecz usta rwnie mia pene krwi. Valar morghulis wyszeptaa, gdy umiera. Kiedy przesta si rusza, podniosa monet. Za murami Harrenhal zawy wilk, gono i przecigle. Uniosa zamykajc drzwi sztab, odstawia j na bok i otworzya cikie dbowe wrota. Gdy Gorca Buka i Gendry przyprowadzili konie, rozpadao si ju na dobre. Zabia go! wydysza piekarczyk. A co niby miaam zrobi? Palce miaa lepkie od krwi, od jej woni poszya si klacz. Nie szkodzi pomylaa, wskakujc na siodo. Deszcz wszystko zmyje.

Sansa
Sala tronowa bya morzem klejnotw, futer i jaskrawych tkanin. Lordowie i damy wypeniali tyln cz komnaty i stali pod wysokimi oknami, przepychajc si jak handlarki ryb na nabrzeu.

Dworacy Joffreya przecigali si dzi wspaniaoci stroju. Jalabhar Xho cay spowity by w pira, tak jaskrawe i ekstrawaganckie, e wydao si, i zaraz poderwie si do lotu. Krysztaowa korona wielkiego septona wypeniaa powietrze tczami za kadym razem, gdy poruszy gow. Siedzca za stoem rady krlowa Cersei miaa na sobie lnic sukni ze zotogowiu, pod ktrej rozciciami wida byo burgundowy aksamit, a zasiadajcy obok niej, umiechnity gupkowato Varys pyszni si liliowym brokatem. Ksiycowy Chopiec i ser Dontos dostali nowe bazeskie stroje, czyste jak wiosenny poranek. Nawet lady Tanda i jej crki wyglday adnie w sukniach z turkusowego jedwabiu obszytych futrem popielic, a lord Gyles kasa w szkaratn, jedwabn chusteczk ozdobion zot koronk. Krl Joffrey siedzia nad nimi wszystkimi, pord ostrz i zadziorw elaznego Tronu. Mia na sobie szat z karmazynowego brokatu, czarny paszcz wyszywany rubinami, a na gowie cik, zot koron. Sansa przepychaa si przez tum rycerzy, giermkw i bogatych mieszczan, a wreszcie dotara na sam przd galerii. W tej samej chwili trby obwieciy nadejcie lorda Tywina Lannistera. Wjecha do sali na rumaku i zsiad z niego przed elaznym Tronem. Sansa nigdy nie widziaa takiej zbroi. Caa zrobiona bya z polerowanej czerwonej stali, pena zotych inkrustacji i ozdb. Jego tarczki wyglday jak soca, ryczcy lew, ktry zdobi hem, mia lepia z rubinw, a lwice na ramionach przypinay do zbroi paszcz ze zotogowiu tak dugi i ciki, e pokrywa zad ogiera. Nawet koska zbroja bya pozacana, a rzd wykonano z lnicego karmazynowego jedwabiu, ozdobionego lwem Lannisterw. Lord Casterly Rock wyglda tak majestatycznie, e wszyscy przeyli szok, gdy jego ko narobi prosto pod tron. Gdy Joffrey zszed na d, by uciska dziadka i ogosi go zbawc miasta, musia z wielk ostronoci omija ajno. Sansa zasonia usta, by ukry nerwowy umieszek. Joff publicznie poprosi lorda Tywina o przejcie rzdw nad krlestwem, a ten z powag wzi na siebie ow odpowiedzialno dopki Wasza Mio nie osignie penoletnoci. Nastpnie giermkowie zdjli mu zbroj i Joff zaoy na jego szyj acuch namiestnika. Lord Casterly Rock zasiad za stoem rady, naprzeciwko krlowej. Gdy ju wyprowadzono rumaka i uprztnito jego hod, Cersei skinieniem gowy nakazaa wznowi ceremoni. Kadego z wchodzcych przez wielkie dbowe drzwi bohaterw witaa fanfara mosinych trb. Heroldzi wykrzykiwali jego imi i wyliczali czyny, jakich dokona, a szlachetni rycerze i wysoko urodzone damy darli si tak gono, jak zbiry obserwujce walk kogutw. Najzaszczytniejsze miejsce przypado Maceowi Tyrellowi, lordowi Wysogrodu. Ongi by on potnym mczyzn, uty jednak bardzo, cho nadal pozostawa przystojny. Za nim weszli jego synowie, ser Loras i jego starszy brat ser Garlan Dzielny. Wszyscy trzej wystrojeni byli w zielony aksamit obszyty sobolami.

Krl po raz drugi zszed z tronu, by ich przywita, co byo wielkim zaszczytem. Kademu z nich zapi na szyi wykuty z mikkiego zota acuch r, z ktrego zwisa zoty dysk z lannisterskim lwem z rubinw. Re s oparciem dla lwa, tak jak potga Wysogrodu jest oparciem dla krlestwa oznajmi Joffrey. Jeli pragniecie ode mnie jakiej aski, musicie tylko o ni poprosi. Teraz pomylaa Sansa. Wasza Mio zacz ser Loras. Upraszam ci o zaszczyt suby w twej Gwardii Krlewskiej. Chciabym broni ci przed wrogami. Joffrey pomg Rycerzowi Kwiatw wsta z klczek i pocaowa go w policzek. Zgoda, bracie. Lord Tyrell pokoni gow. Nic nie napawa mnie wiksz radoci ni suba Krlewskiej Mioci. Jeli uznasz, e jestem godzien czonkostwa w twej krlewskiej radzie, przekonasz si, e nikt nie mgby by wierniejszy ode mnie. Joff pooy do na ramieniu lorda Tyrella, a gdy ten wsta, pocaowa go. Speni i twoje yczenie. Ser Garlan Tyrell, pi lat starszy od ser Lorasa, by wysz, brodat wersj swego sawniejszego brata. Mia te potniejsz klatk piersiow i bary, a cho jego twarz bya przystojna, brakowao mu zdumiewajcej urody Rycerza Kwiatw. Wasza Mio oznajmi Garlan, gdy krl podszed do niego mam dziewicz siostr imieniem Margaery, ktra wzbudza zachwyt caego naszego rodu. Jak ci wiadomo, polubia Renlyego Baratheona, ale lord Renly wyruszy na wojn, nim zdy skonsumowa maestwo, pozostaje wic niewinna. Margaery syszaa liczne opowieci o twej mdroci, odwadze i szlachetnoci, dziki czemu zapaaa do ciebie mioci z daleka. Bagam ci, by wysa po ni i zgodzi si j polubi, by w ten sposb poczy nasze rody na wieki. Krl Joffrey uda zaskoczonego. Ser Garlanie, twa siostra synie z urody w caych Siedmiu Krlestwach, ale jestem zarczony z inn. Krl musi by wiemy swemu sowu. Krlowa Cersei zerwaa si z krzesa z szelestem spdnic. Wasza Mio, w opinii twej maej rady byoby niegodne i nierozsdne, gdyby polubi crk czowieka citego za zdrad, dziewczyn, ktrej brat otwarcie zbuntowa si przeciw tronowi. Panie, twoi doradcy bagaj ci, by dla dobra krlestwa wyrzek si Sansy Stark. Lady Margaery bdzie dla ciebie znacznie odpowiedniejsz krlow. Zgromadzeni w sali lordowie i damy zaczli gono krzycze z radoci niczym sfora tresowanych psw. Margaery! woali. Daj nam Margaery! Nie chcemy zdrajczyni! Tyrell! Tyrell! Joffrey unis rk.

 Chciabym speni yczenie swych poddanych, matko, ale zoyem wit przysig. Podszed do niego wielki septon. Wasza Mio, bogowie powanie traktuj zarczyny, ale twj ojciec, bogosawionej pamici krl Robert, zawar t umow, nim Starkowie z Winterfell okazali si zdrajcami. Zbrodnie, jakich dopucili si przeciw krlestwu, zwalniaj ci z wszelkich obietnic. Dla Wiary kontrakt maeski midzy tob a Sans Stark jest niewany. Sal tronow wypeni radosny tumult. Margaery! Margaery! krzyczano wszdzie wok Sansy. Dziewczyna pochylia si, zaciskajc kurczowo donie na drewnianej porczy galerii. Wiedziaa, co ma si teraz sta, wci jednak baa si, e Joffrey moe nie zechcie zwrci jej sowa, nawet jeli miaoby go to kosztowa tron. Miaa wraenie, e znowu znalaza si na marmurowych schodach pod Wielkim Septem Baelora i czeka, a jej ksi okae ask jej ojcu, a potem syszy, jak rozkazuje Ilynowi Payneowi ci mu gow. Prosz modlia si gorczkowo. Niech to powie, niech to powie. Lord Tywin wbi wzrok we wnuka. Joff spojrza na niego spode ba, przestpi z nogi na nog i pomg ser Garlanowi Tyrellowi wsta. Bogowie s askawi. Mog pody na gosem serca. Z radoci polubi tw sodk siostr, ser. Ucaowa ser Garlana w brodaty policzek przy akompaniamencie gonych wiwatw tumu. Sans ogarny dziwne zawroty gowy. Jestem wolna. Czua spoczywajce na niej spojrzenia. Nie mog si umiecha powtarzaa sobie. Krlowa ostrzegaa j, e bez wzgldu na to, co czuje, przed wiatem musi okaza smutek. Nie pozwol, by mojego syna upokorzono oznajmia. Czy to jasne? Tak. Ale jeli nie bd krlow, to co si ze mn stanie? O tym zadecydujemy pniej. Na razie zostaniesz na dworze jako nasza podopieczna. Chc wrci do domu. Krlow poirytoway te sowa. Powinna ju si nauczy, e nikt z nas nie dostaje tego, czego chce. Ale ja dostaam pomylaa Sansa. Uwolniam si od Joffreya. Nie bd musiaa go caowa, odda mu dziewictwa ani rodzi dzieci. Niech Margaery Tyrell robi to wszystko. Biedactwo. Gdy rwetes przycich, lord Wysogrodu zasiada ju za stoem rady, a jego synowie doczyli do innych rycerzy i panitek pod oknami. Gdy wywoywano nastpnych bohaterw bitwy nad Czarnym Nurtem, by ich z kolei nagrodzi, Sansa staraa si mie smutn i przygnbion min. Paxter Redwyne, lord Arbor, przeszed przez komnat ze swymi bliniaczymi synami Horrorem i Boberem u bokw. Ten pierwszy utyka wskutek odniesionej w bitwie rany. Za

nimi zjawili si: lord Mathis Rowan w nienobiaym wamsie z wielkim drzewem wyszytym na piersi zot nici; lord Randyll Tarly, chudy i ysiejcy, dwigajcy na plecach oburczny miecz w wysadzanej klejnotami pochwie; ser Kevan Lannister, ciko zbudowany, rwnie ysiejcy mczyzna z krtko przystrzyon brod; ser Addam Marbrand, ktremu miedziane wosy opaday na ramiona; wielcy zachodni lordowie, Lydden, Crakehall i Brax. Potem przysza kolej na czterech niej urodzonych mczyzn, ktrzy wyrnili si w walce. Jednooki rycerz ser Philip Foote zabi w bitwie lorda Brycea Carona; wolny Lothor Brune utorowa sobie drog midzy pidziesicioma zbrojnymi Fossowayw, by wzi do niewoli ser Jona od zielonego jabka, a zabi ser Bryana i ser Edwyda od czerwonego, czym zasuy sobie na miano Lothora Jabkoercy; Willit, posiwiay zbrojny w subie ser Harysa Swyfta wycign swego pana spod konajcego rumaka i obroni go przed dwunastoma wrogami; a zwany Josmynem Peckledonem giermek o pokrytych puszkiem policzkach zabi dwch rycerzy, rani trzeciego i wzi do niewoli dwch kolejnych, mimo e mia najwyej czternacie lat. Willit odnis tak cikie rany, e przyniesiono go na noszach. Ser Kevan zaj miejsce obok brata, wsta jednak, gdy heroldowie skoczyli wylicza czyny kadego z bohaterw. Jest yczeniem Jego Mioci, by ci dobrzy ludzie otrzymali nagrod za swe mstwo. Zgodnie z jego dekretem ser Philip bdzie od tej pory lordem Philipem z rodu Footew i jemu zostan przyznane wszystkie ziemie, prawa i dochody rodu Caronw. Lothor Brune ma otrzyma tytu rycerski, a po wojnie take ziemi i zamek w dorzeczu. Jasmyn Peckledon dostanie miecz oraz zbroj i bdzie mg sobie wybra rumaka z krlewskich stajni. On rwnie zostanie pasowany na rycerza, gdy tylko osignie penoletno. Natomiast Willit otrzyma w nagrod wczni ze srebrnymi okuciami, now kolczug oraz peen hem z zason. Ponadto jego synowie wstpi na sub u Lannisterw w Casterly Rock, starszy jako giermek, a modszy jako pa, i jeli bd suyli dobrze i wiernie, oni rwnie bd mieli szans zosta rycerzami. Na wszystko to zgod wyrazi krlewski namiestnik i maa rada. Nastpnie uhonorowano kapitanw krlewskich okrtw Dziki Wiatr, Ksi Aemon i Rzeczna Strzaa, a take podoficerw z Boej aski, Kopii, Jedwabnej Damy i Tarana. O ile Sansa si nie mylia, wyrnili si oni gwnie tym, e uszli z yciem z bitwy na rzece, czym mogo si pochwali tylko niewielu. Krlewskie podzikowania otrzyma rwnie piromanta Hallyne i mistrzowie Cechu Alchemikw. Hallyneowi przyznano te tytu lordowski, Sansa zauwaya jednak, e nominacji tej nie towarzyszyy ziemie ani zamek, co znaczyo, e alchemik nie jest prawdziwym lordem, podobnie jak Varys. Znacznie wiksze znaczenie mia tytu, ktry przypad ser Lancelowi Lannisterowi. Joffrey przyzna mu ziemie, zamek i prawa rodu Darrych, ktrego ostatni potomek zgin podczas walk w dorzeczu. nie pozostawiajc prawowitych dziedzicw krwi Darrych, a tylko kuzyna z nieprawego oa.

Ser Lancel nie pojawi si jednak, by przyj w zaszczyt. Mwiono, e rana moe go kosztowa rk albo nawet ycie. Krasnal podobno rwnie by umierajcy. Otrzyma straszliwe cicie w gow. Gdy herold zawoa: Lord Petyr Baelish, pojawi si Littlefinger odziany w rowoliwkowy strj wyszywany w przedrzeniacze. Widziaa, e umiechn si, klkajc przed elaznym Tronem. Jest okropnie zadowolony z siebie. Nie syszaa, by dokona podczas bitwy czego szczeglnie bohaterskiego, wygldao jednak na to, e nagroda i tak go nie minie. Ser Kevan znowu wsta. Jest yczeniem Krlewskiej Mioci, by jego wierny doradca Petyr Baelish otrzyma nagrod za sw sub koronie i krlestwu. Niech wszyscy si dowiedz, e lord Baelish otrzymuje zamek Harrenhal ze wszystkimi ziemiami i dochodami. Bdzie on odtd jego siedzib jako Najwyszego Lorda Tridentu. Petyr Baelish, jego synowie i wnuki bd si cieszy tym zaszczytem a po kres czasw i wszyscy lordowie Tridentu zo mu hod jako swemu seniorowi. Krlewski namiestnik i maa rada wyraaj zgod. Klczcy Littlefinger podnis wzrok na krla Joffreya. Dzikuj pokornie, Wasza Mio. Przypuszczam, e znaczy to, i bd si musia teraz postara o synw i wnukw. Joffrey parskn miechem, a dwr mu zawtrowa. Najwyszy lord Tridentu pomylaa Sansa. A do tego lord Harrenhal. Nie rozumiaa, z czego tak si ucieszy. Te zaszczyty byy rwnie pozbawione znaczenia, jak te, ktre przyznano piromancie Hallyneowi. Wszyscy wiedzieli, e Harrenhal jest przeklty, a w dodatku wcale nie znajdowa si obecnie w rkach Lannisterw. Poza tym, lordowie Tridentu poprzysigli wierno Riverrun i rodowi Tullych oraz krlowi pnocy. Nigdy nie uznaj Littlefingera za swego seniora. Chyba, e zostan do tego zmuszeni. Chyba e mj brat, wuj i dziadek ponios klsk i zgin. Ta myl zaniepokoia Sans, powiedziaa sobie jednak, e jest gupia. Robb wygra z nimi wszystkie bitwy. Jeli bdzie musia, pokona te lorda Baelisha. Rycerzami uczyniono tego dnia ponad szeciuset ludzi. Wszyscy ca noc czuwali w Wielkim Sepcie Baelora, a rankiem przeszli cae miasto na bosaka, by dowie, e s pokornego serca. Przyszli tu teraz odziani w szaty z niebarwionej weny, by pasowali ich czonkowie Gwardii Krlewskiej. Trwao to dugo, poniewa obecnych byo tylko trzech Braci Biaego Miecza. Mandon Moore zgin w bitwie, Ogar przepad bez ladu, Aerys Oakheart przebywa w Dorne z ksiniczk Myrcell, a Jaime Lannister by jecem Robba. Zostali tylko Balon Swann, Meryn Trant i Osmund Kettleblack. Gdy dotknito go mieczem, kady z mczyzn wstawa, zapina pas i przechodzi pod okna. Niektrzy po marszu przez miasto mieli zakrwawione stopy, Sansie jednak wszyscy wydawali si wysocy i dumni.

Kiedy wszyscy nowi rycerze otrzymali ju tytu sera, w komnacie zapanowao zniecierpliwienie. Joffrey rwnie wyranie mia tego do. Niektrzy z ludzi stojcych na galerii wymykali si ukradkiem, lecz notable na dole znaleli si w puapce i nie mogli wyj bez pozwolenia krla. Sdzc po tym, jak wierci si na elaznym Tronie, Joff z radoci by im go udzieli, lecz program dnia nie by jeszcze bynajmniej wyczerpany. Nastrj uleg zmianie, gdy wprowadzono jecw. Wrd nich rwnie byli wielcy lordowie i szlachetni rycerze: stary, skwaszony lord Celtigar Czerwony Krab; ser Bonifer Dobry; lord Estermont, starszy nawet od Celtigara; lord Varner, ktry utyka na zamanej w kolanie nodze, lecz nie chcia przyj niczyjej pomocy; ser Mark Mullendore o poszarzaej twarzy, z lew rk ucit w okciu; dziki Rudy Ronnet z Gniazda Gryfw; ser Dermot z Deszczowego Lasu; lord Willum i jego synowie Josua oraz Elyas; ser Jon Fossoway; ser Timon Skrobimiecz; Aurane, bkart z Driftmarku; lord Staedmon zwany Groszolubem i setki innych. Ci, ktrzy przeszli na drug stron podczas bitwy, musieli tylko poprzysic wierno Joffreyowi, ale tym, ktrzy walczyli za Stannisa a do gorzkiego koca, rozkazano przemwi. Ich los zalea od ich sw. Jeli bagali o przebaczenie za zdrad i obiecywali, e bd odtd wiernie suy Joffreyowi, przyjmowa ich z powrotem w obrb krlewskiego pokoju i oddawa im wszystkie ziemie oraz prawa. Garstka z nich nie chciaa si jednak podda. Niech ci si nie zdaje, e to koniec, chopcze ostrzeg bkart jednego z Florentw. Krl Stannis jest pod opiek Pana wiata, teraz i zawsze. Wszystkie twe miecze i knowania nie ocal ci, gdy wybije godzina. Twoja godzina wybia teraz. Joffrey skin na ser Ilyna Paynea, nakazujc mu ci Florenta. Gdy tylko jednak go wywleczono, odezwa si jaki rycerz o powanym licu, ktry na opoczy mia wyszyte gorejce serce. Stannis jest prawdziwym krlem! krzykn. Na elaznym Tronie siedzi potwr, ohydny owoc kazirodztwa! Zamilcz! rykn ser Kevan Lannister. Rycerz podnis tylko gos. Joffrey jest czarnym robakiem, ktry zera serce krlestwa! Jego ojcem jest ciemno, a matk mier! Zabijcie go, nim zepsuje was wszystkich! Zabijcie ich wszystkich, krlow kurw i krla robaka, przebrzydego kara i plotkarskiego pajka, faszywe kwiaty. Ratujcie si! Jeden ze zotych paszczy zwali go z ng, lecz mczyzna nie przestawa krzycze. Nadejdzie ogie, ktry oczyszcza! Krl Stannis powrci! Joffrey dwign si chwiejnie na nogi. Ja jestem krlem! Zabijcie go! Natychmiast! Rozkazuj go zabi. Waln z wciekoci rk w porcz i wrzasn z blu, gdy otar ramieniem o jeden z otaczajcych go

ostrych metalowych kw. Jaskrawy, karmazynowy brokat rkawa splamia krew, nadajc mu barw ciemniejszej czerwieni. Mamo zawy. Wszyscy skierowali wzrok na krla, dziki czemu lecemu na pododze mczynie udao si w jaki sposb wyrwa wczni jednemu ze zotych paszczy. Wspierajc si na niej, zdoa wsta. Tron go odrzuca! krzykn. Nie jest krlem! Cersei podbiega do tronu, lecz lord Tywin pozosta nieruchomy jak kamie. Wystarczyo, by skin palcem, a Meryn Trant ruszy w stron rycerza z wycignitym mieczem. Koniec by szybki i brutalny. Zote paszcze zapay mczyzn za ramiona. Nie jest krlem! zawoa jeszcze raz, nim ser Meryn przebi mu pier mieczem. Joff pad matce w ramiona. Trzech maesterw podbiego do niego i wyprowadzio go przez krlewskie drzwi. Potem wszyscy zaczli mwi jednoczenie. Gdy zote paszcze wywleky zwoki, na posadzce zosta jasny, krwawy lad. Lord Baelish pogaska brod, gdy Varys szepn mu co do ucha. Czy pozwol nam teraz odej? zastanowia si Sansa. Zostao jeszcze okoo dwudziestu jecw, nikt jednak nie wiedzia, czy zaprzysign wierno, czy bd wykrzykiwa przeklestwa. Lord Tywin wsta z miejsca. Kontynuujemy oznajmi silnym, wyranym gosem, ktry uciszy szepty. Ci, ktrzy chc prosi o wybaczenie za zdrad, mog to uczyni. Nie pozwolimy ju na dalsze szalestwa. Podszed do elaznego Tronu i usiad na stopniu, tylko trzy stopy nad podog. Gdy spotkanie dobiego koca, za oknami zapada ju zmrok. Schodzc z galerii, Sansa czua si saba z wyczerpania. Zastanawiaa si, jak powanie skaleczy si Joffrey. Podobno elazny Tron jest niebezpieczny i okrutny dla tych, ktrzy nie maj prawa na nim siada. Gdy dotara bezpiecznie do swej komnaty, przycisna sobie poduszk do twarzy, by stumi pisk radoci. Och, dobrzy bogowie, uczyni to. Wyrzek si mnie na oczach wszystkich. Gdy suca przyniosa jej kolacj, omal jej nie pocaowaa. Dostaa gorcy chleb i wieo ubite maso, gsty woowy ros, kapona z marchewk oraz brzoskwinie w miodzie. Nawet jedzenie wydaje si teraz sodsze pomylaa. Kiedy zrobio si ciemno, zaoya paszcz i posza do boego gaju. Na zwodzonym mocie stra peni ser Osmund Kettleblack, zakuty w bia zbroj. Gdy go pozdrawiaa, staraa si, by w jej gosie brzmiao przygnbienie. Wyszczerzy zby w dwuznacznym umiechu, podejrzewaa wic, e nie udao jej si go nabra. Pod skpanymi w blasku ksiyca limi czeka na ni Dontos. Czemu jeste taki smutny? zapytaa go radonie. Bye tam, syszae wszystko. Joff zerwa zarczyny, skoczy ze mn i... Uj jej do.

 Och, Jonquil, moja biedna Jonquil, nic nie rozumiesz? Skoczy z tob? Jeszcze nawet nie zacz. Co chcesz przez to powiedzie? zapytaa zrozpaczona. Krlowa nigdy ci nie wypuci, nigdy. Jeste zbyt cennym zakadnikiem. A Joffrey... sodziutka, on nadal jest krlem. Jeli zechce ci wzi do oa, zrobi to, tyle e teraz bdziesz nosia jego bkartw, a nie prawowitych synw. Nie sprzeciwia si wstrznita Sansa. Wyrzek si mnie, powiedzia... Ser Dontos da jej w ucho zalinionego causa. Bd odwana. Poprzysigem, e odwioz ci do domu i teraz mog dotrzyma przysigi. Wybraem ju dzie. Kiedy? zapytaa. Kiedy uciekniemy? W noc lubu Joffreya. Po uczcie. Wszystko ju zaatwione. W Czerwonej Twierdzy bdzie mnstwo obcych. Poowa dworzan si upije, a druga poowa bdzie pomagaa Joffreyowi zaprowadzi on do oa. Zapomn o tobie na moment, a zamieszanie bdzie naszym sojusznikiem. Ale lub odbdzie si za ksiyc. Margaery Tyrell przebywa w Wysogrodzie. Dopiero po ni wysali. Czekaa tak dugo. Bd cierpliwa jeszcze przez chwil. Prosz, mam co dla ciebie. Ser Dontos pogrzeba w sakwie i wydoby z niej srebrzyst pajczyn, ktra zwisa midzy jego grubymi palcami. Bya to siatka na wosy wykonana ze srebrnych nici, tak cienkich i delikatnych, e gdy Sansa uja j w palce, wydawao si jej, i ozdoba way nie wicej ni tchnienie. Tam, gdzie pasemka krzyoway si ze sob, wprawiono w nie mae klejnoty, tak ciemne, e zdaway si spija blask ksiyca. Co to za kamienie? Czarne ametysty z Asshai. Najrzadszy rodzaj. Za dnia maj barw najgbszego fioletu. Jest bardzo pikna powiedziaa Sansa, mylc: Potrzebny mi statek, nie siatka na wosy. Pikniejsza ni ci si zdaje, sodkie dziecko. Rozumiesz, jest w niej magia. Trzymasz w doni sprawiedliwo. Zemst za ojca. Dontos pochyli si nad ni i znowu j pocaowa. Powrt do domu.

Theon
Gdy pod murami dostrzeono pierwszych zwiadowcw, przyszed do niego maester Luwin.

 Moci ksi, musisz si podda. Theon wbi wzrok w talerz, na ktrym mia naleniki z owsianej mki, mid i krwaw kiszk. Kolejna bezsenna noc zszargaa mu nerwy. Na sam widok jedzenia zbierao mu si na mdoci. Nie byo odpowiedzi od mojego stryja? Nie odpar maester. Ani od twego ojca z Pyke. Wylij nowe ptaki. To nic nie da. Nim dolec... Wylij je! Zrzuci gwatownym ruchem talerz na ziemi, zerwa z siebie koce i wsta nagi z oa Neda Starka. A moe pragniesz mojej mierci? O to chodzi, Luwinie? Mw prawd. Niski, posiwiay mczyzna nie okazywa strachu. Mj zakon suy. Tak, ale komu? Krlestwu odpar maester Luwin. I Winterfell. Theonie, kiedy uczyem ci rachunkw i czytania, historii i sztuki wojennej. Mogem ci te nauczy wicej, gdyby tylko wykaza ochot. Nie twierdz, e darz ci wielk mioci, ale nie potrafi ci te nienawidzi. Zreszt nawet gdyby tak byo, dopki pozostajesz panem Winterfell, przysiga kae mi suy ci rad. A teraz radz ci, by si podda. Theon pochyli si, by podnie paszcz z podogi. Strzsn z niego sitowie i zarzuci go sobie na ramiona. Ogie, potrzebny mi ogie i czyste ubranie. Gdzie jest Wex? Nie chc i do grobu w brudnym stroju. Nie masz adnych szans utrzymania twierdzy cign maester. Gdyby pan ojciec zamierza wysa ci pomoc, ju by to uczyni. Interesuje go tylko Przesmyk. Bitwa o pnoc zostanie stoczona w ruinach Fosy Cailin. Moe to i prawda przyzna Theon. Ale dopki trzymam w rku Winterfell, ser Rodrik i lordowie chorowie Starkw nie mog pomaszerowa na poudnie, by zaatakowa mego stryja od tyu. Ja te wiem co nieco o sztuce wojennej, starcze. Mam wystarczajco wiele zapasw, by wytrzyma rok oblenia. Nie bdzie adnego oblenia. Moe powic dzie czy dwa na montowanie drabin i wizanie hakw do lin. Potem przejd przez mury w stu miejscach jednoczenie. By moe uda ci si broni przez jaki czas w wiey, ale zamek padnie w cigu godziny. Lepiej bdzie, jeli otworzysz bramy i poprosisz o... ...ask? Wiem, jak ask mog mi zaoferowa. Istnieje sposb. Pochodz z elaznego rodu przypomnia mu Theon. My mamy wasne sposoby. Jaki wybr mi dali? Nie, nie odpowiadaj, do ju mam twoich rad. Wylij te ptaki, jak ci

rozkazaem, i powiedz Lorrenowi, e chc si z nim widzie. I Wexowi te. ycz sobie te, eby wyczyszczono moj kolczug, a onierze niech si zgromadz na dziedzicu. Przez chwil mogo si wydawa, e maester mu si sprzeciwi. Wreszcie jednak Luwin pokoni si sztywno. Wedle rozkazu. Grupa wygldaa aonie. elaznych ludzi byo niewielu, a dziedziniec by duy. Zaatakuj nas przed zmierzchem oznajmi. Ser Rodrik Cassel i wszyscy lordowie, ktrzy zebrali si na jego rozkaz. Nie bd przed nimi ucieka. Zdobyem ten zamek i zamierzam go utrzyma, y albo umrze jako ksi Winterfell. Nikomu jednak nie rozka gin razem ze mn. Jeli odejdziecie teraz, nim nadejd gwne siy ser Rodrika, bdziecie mieli szans ucieczki. Wydoby miecz i nakreli nim lini na piasku. Niech ci, ktrzy chc zosta i walczy, wystpi naprzd. Nikt si nie odzywa. Odziani w kolczugi, futra i utwardzane skry mczyni stali nieruchomo jak wykuci z kamienia. Kilku z nich wymienio spojrzenia, Urzen zaszura nogami, a Dykk Harlaw odkaszln i splun. Dugich, jasnych wosw Endehara dotkn palec wiatru. Theon mia wraenie, e tonie. Dlaczego mnie to dziwi? pomyla przygnbiony. Opuci go ojciec, stryjowie, siostra, a nawet ten ndznik Fetor. Czemu jego ludzie mieliby by wierniejsi? Nie mg nic powiedzie ani zrobi, a jedynie sta z mieczem w doni pod potnymi, szarymi murami i bezlitosnym, biaym niebem, i czeka... Pierwszy lini przekroczy Wex. Trzy szybkie kroki i ju sta przygarbiony u boku Theona. Zawstydzony przez chopca Czarny Lorren pody za jego przykadem, ypic wciekle spode ba. Kto jeszcze? warkn Theon. Wystpi Rudy Rolfe. Kromm. Werlag. Tymor i jego bracia. Ulf Chory. Harrag Owcokrad. Czterech Harlaww i dwch Botleyw. Ostatni by Kenned Wieloryb. W sumie siedemnastu. Wrd tych, ktrzy nie ruszyli si z miejsca, byli Urzen, Stygg, a take dziesiciu ludzi, ktrych przyprowadzia Asha z Deepwood Motte. Idcie wic powiedzia im Theon. Uciekajcie do mojej siostry. Nie wtpi, e ciepo was przywita. Stygg mia przynajmniej tyle przyzwoitoci, by zrobi zawstydzon min. Reszta odesza bez sowa. Theon zwrci si ku pozostaym siedemnastu. Wracajcie na mury. Jeli bogowie nas oszczdz, zapamitam kadego z was. Rozeszli si, lecz Czarny Lorren zosta na dziedzicu. Gdy tylko zacznie si walka, mieszkacy zamku zwrc si przeciw nam. Wiem o tym. Co twoim zdaniem powinienem zrobi? Zamkn wszystkich odpar Lorren.

Theon potrzsn gow. Czy ptla gotowa? Gotowa. Chcesz jej uy? Znasz lepszy sposb? Tak. Wezm topr i stan na tym zwodzonym mocie. Niech sprbuj przej. Po jednym, po dwch, po trzech, wszystko mi jedno. Dopki bd oddycha, nikt nie przedostanie si na drug stron. On chce zgin pomyla Theon. Nie chodzi mu o zwycistwo, lecz o kres godny pieni. Uyjemy ptli. Jak sobie yczysz odpar Lorren z pogard w oczach. Wex pomg mu ubra si przed bitw. Pod czarn opocz i zotym paszczem mia dobrze naoliwion kolcz koszul, a pod ni warstw sztywnej, utwardzanej skry. Nastpnie Theon wspi si na wie stranicz usytuowan w miejscu, gdzie wschodni mur czy si z poudniowym, by spojrze w twarz swej zgubie. Ludzie z pnocy otaczali ju zamek. Trudno byo oceni ich liczebno. Byo ich przynajmniej tysic, by moe dwa razy wicej. Przeciw siedemnastu. Mieli katapulty i skorpiony. Nie widzia nadcigajcych krlewskim traktem wie oblniczych, lecz w wilczym lesie byo pod dostatkiem drewna, bd je wic mogli sobie zbudowa na miejscu. Przyglda si ich chorgwiom przez myrijsk rur z soczewkami nalec do maestera Luwina. Topr Cerwynw opota dzielnie na drzewcu, wida te byo drzewa Tallhartw i trytony z Biaego Portu. Mniej byo herbw Flintw i Karstarkw. Tu i wdzie dostrzega nawet osia Hornwoodw. Ale nie ma Gloverw. Zaja si nimi Asha. Nie przybyli te Boltonowie z Dreadfort, a Umberowie nie chc opuszcza cienia Muru. Nie byli tu jednak potrzebni. Wkrtce pod bram pojawi si mody Cley Cerwyn, ktry nis na dugim drzewcu sztandar pokoju. Chopak oznajmi, e ser Rodrik Cassel chce pertraktowa z Theonem Sprzedawczykiem. Sprzedawczyk. To miano byo gorzkie niczym . Przypomnia sobie, e popyn na Pyke po to, by poprowadzi ojcowskie drakkary na Lannisport. Zaraz przyjd odkrzykn. Sam. Czarnemu Lorrenowi to si nie spodobao. Krew mona zmy tylko krwi oznajmi. Rycerze mog dotrzymywa rozejmu z innymi rycerzami, lecz gdy maj do czynienia z tymi, ktrych uwaaj za wyjtych spod prawa, nie dbaj o honor a tak bardzo. Jestem ksiciem Winterfell i dziedzicem elaznych Wysp najey si Theon. Id po dziewczynk i zrb to, co ci kazaem. Czarny Lorren obrzuci go morderczym spojrzeniem. Tak jest, ksi.

On rwnie zwrci si przeciwko mnie zrozumia Theon. Ostatnio odnosi wraenie, e nawet kamienie Winterfell stay si jego wrogami. Jeli zgin, zgin samotny i porzucony. C innego mg w tej sytuacji uczyni, jak nie zachowa ycie? Podjecha do wiey bramnej w koronie na gowie. Jedna z kobiet czerpaa wod ze studni, a kucharz Gage sta w drzwiach kuchni. Kryli sw nienawi za pospnymi spojrzeniami i twarzami pozbawionymi wyrazu, i tak jednak potrafi j wyczu. Gdy opuszczono most zwodzony, nad fos powia zimny wiatr. Theon zadra od jego dotyku. To tylko chd, nic wicej powiedzia sobie. Dr z zimna, nie ze strachu. Odwani ludzie te marzn. Ruszy prosto pod wiatr, przejecha pod krat i min most. Otworzono przed nim zewntrzn bram. Gdy wyjecha z zamku, poczu na sobie spojrzenia pustych oczodow zatknitych na murze gw. Ser Rodrik czeka porodku placu targowego, na swym jabkowitym waachu. Na drzewcu trzymanym przez modego Cleya Cerwyna powiewa wilkor Starkw. Byli tu sami, cho Theon widzia ucznikw na dachach okolicznych domw, wcznikw po prawej, a po lewej lini konnych rycerzy, nad ktrymi powiewa tryton z trjzbem rodu Manderlych. Kady z nich chce mojej mierci. Niektrzy byli chopakami, z ktrymi pi, gra w koci, a nawet chodzi na dziewki, to jednak nie uratuje go, jeli wpadnie w ich rce. Ser Rodriku. Theon cign wodze. al mi, e musimy si spotyka jako wrogowie. Mnie al tylko tego, e musz jeszcze chwil zaczeka, nim bd mg ci powiesi, Theonie Sprzedawczyku. Stary rycerz splun na ziemi. Jestem Greyjoyem z Pyke przypomnia mu Theon. I herbem mojego ojca jest kraken, nie wilkor. Przez dziesi lat bye podopiecznym Starkw. To znaczy ich winiem i zakadnikiem. W takim razie lord Eddard powinien ci trzyma w lochu, przykutego do ciany. On jednak wychowywa ci razem ze swymi synami, sodkimi chopcami, ktrych zamordowae, a ja, ku memu wiecznemu wstydowi, uczyem ci walki. Gdybym tylko przeszy ci wwczas mieczem, zamiast dawa ci go do rki. Przyszedem tu rokowa, nie wysuchiwa twoich obelg. Mw, co masz do powiedzenia, starcze. Czego ode mnie chcesz? Tylko dwch rzeczy odpar stary rycerz. Winterfell i twego ycia. Rozka swym ludziom otworzy bramy i zoy bro. Ci, ktrzy nie zamordowali adnych dzieci, bd mogli odej swobodnie, ciebie jednak zatrzymamy, by osdzi ci krl Robb. Niech bogowie ulituj si nad tob, gdy wrci.

 Robb nigdy ju nie ujrzy Winterfell zapowiedzia Theon. Poamie sobie zby na Fosie Cailin, tak jak kada poudniowa armia od dziesiciu tysicy lat. Pnoc naley do nas, ser. Nale do was trzy zamki skwitowa ser Rodrik a ten zamierzam wkrtce odzyska, sprzedawczyku. Theon zignorowa jego sowa. Oto moje warunki. Do wieczora macie si rozproszy. Ci, ktrzy poprzysign wierno krlowi Balonowi Greyjoyowi i mnie jako ksiciu Winterfell, zachowaj swe prawa oraz woci i nie spotka ich adna krzywda. Ci, ktrzy si nam sprzeciwi, zostan zniszczeni. Mody Cerwyn nie mg uwierzy w jego sowa. Oszalae, Greyjoy? Ser Rodrik potrzsn gow. Po prostu jest prny, chopcze. Obawiam si, e Theon zawsze mia zbyt wygrowane mniemanie o sobie. Stary wskaza na niego palcem. Niech ci si nie zdaje, e musz czeka na powrt Robba zza Przesmyku, by si upora z takimi, jak ty. Mam ze sob prawie dwa tysice ludzi... a jeli to, co syszaem, jest prawd, ty masz najwyej pidziesiciu. Siedemnastu pomyla Theon, rozcigajc usta w umiechu. Mam co lepszego ni ludzie. Unis pi nad gow, dajc Czarnemu Lorrenowi umwiony sygna. Mury Winterfell byy za jego plecami, lecz ser Rodrik patrzy prosto na nie i widzia je dokadnie. Theon obserwowa jego twarz. Gdy poronity sztywnym, biaym zarostem podbrdek zadra, wiedzia, co zobaczy stary. Nie jest zaskoczony pomyla ze smutkiem. Ale czuje strach. Ty tchrzu warkn ser Rodrik. eby tak wykorzysta dziecko... to pode. Och, wiem zgodzi si Theon. Nie zapominaj, e dobrze znam smak tego dania. Miaem dziesi lat, gdy zabrano mnie z domu ojca, by mie pewno, e nie podniesie ju buntu. To nie jest to samo! Twarz Theona nic nie wyraaa. To prawda, e ptla, ktr ja miaem na szyi, nie bya zrobiona z konopnego sznura, czuem j jednak. Bolaa mnie, ser Rodriku. Bolaa straszliwie. Do tej pory nie zdawa sobie z tego sprawy, lecz gdy te sowa pady z jego ust, zorientowa si, e to prawda. Nie spotkaa ci adna krzywda. Twojej Beth te nie spotka, pod warunkiem... Ser Rodrik nie pozwoli mu skoczy. Ty mijo wysycza rycerz. Jego poronita biaym zarostem twarz poczerwieniaa z wciekoci. Daem ci szans ocali swych ludzi i umrze z odrobin godnoci,

sprzedawczyku. Powinienem by wiedzie, e nie mona si tego spodziewa po zabjcy dzieci. Dotkn rkojeci miecza. Powinienem zabi ci natychmiast, by pooy kres twym kamstwom i podstpom. Na bogw, powinienem. Theon nie ba si zniedoniaego starca, ale z obserwujcymi go ucznikami i szeregiem rycerzy sprawy miay si inaczej. Gdyby w ruch poszy miecze, nie miaby prawie adnych szans wrci ywy do zamku. Jeli zamiesz przysig i mnie zamordujesz, twoja maa Beth natychmiast zadynda. Knykcie doni ser Rodrika zbielay, po chwili jednak zdj do z rkojeci. Doprawdy yem zbyt dugo. Zgadzam si, ser. Czy przyjmujesz moje warunki? Mam obowizki wobec lady Catelyn i rodu Starkw. A co z twoim rodem? Beth jest ostatni z twej krwi. Stary rycerz wyprostowa si. Oferuj siebie na miejsce mej crki. Uwolnij j i we mnie jako zakadnika. Z pewnoci kasztelan Winterfell jest wart wicej od dziecka. Nie dla mnie. To odwany gest, starcze, ale nie jestem a takim gupcem. Id o zakad, e take nie dla lorda Manderlyego czy Leobalda Tallharta. Twoja ndzna, stara skra nie znaczy dla nich wicej ni czyjakolwiek inna. Nie, zatrzymam dziewczyn... bdzie bezpieczna, o ile wykonasz moje rozkazy. Jej ycie jest w twoich rkach. Dobrzy bogowie, Theonie, jak moesz zrobi co takiego? Wiesz, e musz przystpi do szturmu, zoyem przysig... Jeli o zachodzie soca ta armia nadal bdzie staa pod moimi bramami, Beth zawinie oznajmi Theon. O wicie pody za ni do grobu drugi zakadnik, a o zachodzie soca trzeci. Dopki nie odejdziecie, kady wschd i zachd soca bdzie oznacza czyj mier. Zakadnikw mi nie zabraknie. Nie czekajc na odpowied, zawrci mieszka i ruszy w stron zamku. Z pocztku jecha powoli, lecz myl o ucznikach za plecami po chwili kazaa mu przej w galop. Gwki chopcw przyglday mu si ze swych pali. Ich pokryte smo twarze, z ktrych zdarto skr, z kadym jardem robiy si wiksze. Midzy nimi staa zapakana Beth Cassel z ptl na szyi. Theon wbi pit w bok mieszka, ktry ruszy szybkim cwaem. Jego kopyta zadudniy o zwodzony most niczym uderzajce w bben paki. Theon zsiad z konia na dziedzicu i wrczy wodze Wexowi. To moe ich powstrzyma powiedzia Czarnemu Lorrenowi. Dowiemy si o zachodzie soca. Na razie zaprowad dziewczynk w jakie bezpieczne miejsce. Pod grubymi warstwami skry, stali i weny jego ciao zalewa pot. Przydaby mi si kielich wina. A jeszcze lepiej kad. W sypialni Neda Starka rozpalono ogie. Theon usiad obok kominka i napeni sobie kielich gstym, czerwonym winem z zamkowych podziemi, ktre byo rwnie kwane, jak

jego nastrj. Zaatakuj myla ponuro, wpatrujc si w pomienie. Ser Rodrik kocha crk, ale jest kasztelanem, a przede wszystkim rycerzem. Gdyby to Theon mia ptl na szyi, a armi za murami dowodzi lord Balon, rogi z pewnoci dayby ju sygna do szturmu. Powinien dzikowa bogom, e ser Rodrik nie wywodzi si z elaznego rodu. Mieszkacy zielonych krain byli zrobieni z mikszego materiau, nie by jednak pewien, czy oka si wystarczajco mikcy. Jeli stary mimo wszystko wyda rozkaz szturmu na zamek, Winterfell padnie. Theon nie mia co do tego zudze. Jego siedemnastu wojownikw moe zabi trzy, cztery a nawet pi razy wicej ludzi, w kocu jednak fala ich zaleje. Wpatrywa si w pomienie nad brzegiem pucharu, pogrony w ponurych rozmylaniach o niesprawiedliwoci, ktra go spotkaa. Byem z Robbem Starkiem w Szepczcym Lesie wymamrota. Tamtej nocy rwnie si ba, ale nie tak, jak teraz. Co innego wyrusza na bitw razem z przyjacimi, a co innego zgin samotny i otoczony wzgard. aski pomyla przygnbiony. Gdy wino nie przynioso mu pocieszenia, wysa Wexa po uk i wybra si na stary wewntrzny dziedziniec. Wypuszcza do tarcz strza za strza, a ramiona zaczy go bole, a palce splamiy si krwi. Przerywa tylko na chwil, by wycign strzay z celu. Dziki temu ukowi uratowaem ycie Branowi przypomnia sobie. Gdybym tylko mg ocali wasne. Kobiety podchodziy do studni, lecz nie zatrzymyway si przy niej na duej. To, co widziay w twarzy Theona, kazao im natychmiast pierzcha. Za jego plecami staa zburzona wiea. Jej grne pitra dawno temu zawaliy si pod wpywem poaru i ku niebu wznosi si teraz wyszczerbiony szczyt. Cie budowli przemieszcza si wraz z ruchem soca, wyduajc si stopniowo niczym czarna rka sigajca po Theona Greyjoya. Gdy soce dotkno muru, znalaz si w jej ucisku. Jeli powiesz dziewczynk, wrg zaatakuje natychmiast pomyla, wypuszczajc strza. A jeli jej nie powiesz, zrozumiej, e moje groby nic nie znacz. Naoy na ciciw kolejn strza. Nie ma adnego wyjcia, adnego. Gdyby mia stu ucznikw tak dobrych, jak ty, moe udaoby ci si utrzyma zamek odezwa si cichy gos. Gdy si odwrci, zobaczy, e za nim stoi maester Luwin. Odejd rozkaza. Do ju mam twoich rad. A ycia? Czy jego rwnie masz do, moci ksi? Unis uk. Jeszcze jedno sowo, a przeszyj ci serce strza. Nie zrobisz tego. Theon nacign ciciw, przysuwajc sobie szare gsie pira do policzka. Chcesz si zaoy? Jestem dla ciebie ostatni nadziej, Theonie.

Nie ma ju dla mnie nadziei pomyla, opuci jednak uk o p cala. Nie bd ucieka rzek. Nie mwi o ucieczce. Przywdziej czer. Nocna Stra? Poluzowa powoli ciciw, kierujc strza w ziemi. Ser Rodrik cae ycie suy rodowi Starkw, a Starkowie zawsze byli przyjacimi Nocnej Stray. Nie odmwi twej probie. Otwrz bramy, od bro i przyjmij jego warunki, a bdzie musia pozwoli ci przywdzia czer. Brat z Nocnej Stray. Znaczyo to, e nie bdzie mia korony, ony ani synw... ale zachowa ycie i honor. Stra wybra nawet brat Neda Starka, podobnie jak Jon Snow. Czarnych ubra mam pod dostatkiem. Musz tylko zerwa z nich krakeny. Nawet mj ko jest czarny. Mgbym w Stray zaj wysoko. Zosta pierwszym zwiadowc, a pewnie nawet lordem dowdc. Niech Asha zatrzyma sobie te cholerne wyspy. S tak samo ponure, jak i ona. Gdybym suy we Wschodniej Stranicy, mgbym dowodzi wasnym statkiem. Za Murem jest te peno zwierzyny. A jeli chodzi o kobiety, to ktra z dzikich nie chciaaby wzi do oa ksicia? Rozcign powoli usta w umiechu. Czowieka w czarnym paszczu nikt nie nazwie sprzedawczykiem. Bybym tak samo dobry, jak kady... KSI THEONIE! Nagy krzyk zdruzgota jego marzenie. Kromm pdzi susami przez dziedziniec. Ludzie z pnocy... Poczu nagle mdoci ze strachu. Czy to atak? Maester Luwin zapa go za rami. Jest jeszcze czas. Podnie sztandar pokoju... Walcz mwi rozgorczkowany Kromm. Zjawili si nowi ludzie, setki ludzi. Z pocztku wydawao si, e chc doczy do tamtych, ale potem si na nich rzucili! Czy to Asha? Czyby mimo wszystko przybya go uratowa? Kromm potrzsn jednak gow. Nie. Mwi ci, e to ludzie z pnocy. Maj na chorgwiach zakrwawionego czowieka. Obdarty ze skry czowiek z Dreadfort. Theon przypomnia sobie, e nim Fetor dosta si do niewoli, by sug bkarta Boltona. Trudno byo uwierzy, by kto tak nikczemny zdoa przecign Boltonw na jego stron, adne inne wyjanienie nie miao jednak sensu. Musz sam to zobaczy stwierdzi. Maester Luwin ruszy za nim. Gdy weszli na mury, plac targowy za bram zacielali martwi ludzie i zdychajce konie. Nie widzia szykw bitewnych, a jedynie kbicy si chaos mieczy i chorgwi. Zimne, jesienne powietrze wypeniay gone wrzaski. Wydawao si, e ser Rodrik ma przewag liczebn, ale ludzie z Dreadfort byli lepiej dowodzeni, a do tego udao im si zaskoczy przeciwnika. Theon przyglda si jak ruszaj do szary, zawracaj, a potem znowu szaruj, rozbijajc na krwawe strzpy liczniejsze siy wroga, ktre prboway

si przegrupowa midzy budynkami. Sysza oskot elaznych toporw uderzajcych o dbowe tarcze oraz przeraone kwiczenie okaleczonego konia. Gospoda pona. Podszed do niego Czarny Lorren, ktry przez pewien czas sta bez sowa u jego boku. Soce opado ju nisko na zachodzie, malujc pola i domy ponc czerwieni. Nad murem ponis si saby, zaamujcy si krzyk blu, a za poncymi domami zabrzmia rg. Theon przyglda si rannemu, ktry wlk si z wysikiem ku stojcej porodku placu studni, wykrwawiajc si po drodze. Skona, nim dotar na miejsce. Mia na sobie skrzan kurtk oraz stokowaty phem, nie nosi jednak herbu, ktry zdradziby, po ktrej stronie walczy. Gdy zapad niebieski pmrok, razem z wieczornymi gwiazdami pojawiy si wrony. Dothrakowie wierz, e gwiazdy to duchy walecznych wojownikw odezwa si Theon. Kiedy, dawno temu, mwi mu to maester Luwin. Dothrakowie? Wadcy koni zza wskiego morza. Ach. Oni. Czarny Lorren wykrzywi brodat twarz. Dzikusy wierz w rne gupoty. Noc robia si coraz ciemniejsza, a dym by coraz gstszy, trudno wic byo dostrzec co si dzieje na dole, szczk stali ucich jednak powoli, a krzyki i dwiki rogw ustpiy miejsca jkom i rozpaczliwemu zawodzeniu. Wreszcie z kbw dymu wyonia si kolumna jedcw. Na jej czele jecha rycerz w ciemnej zbroi. Jego zaokrglony hem lni pospn czerwieni. Na ramionach mia jasnorowy paszcz. cign wodze pod gwn bram i jeden z jego ludzi krzykn gono, nakazujc j otworzy. Jestecie przyjacimi, czy wrogami? rykn do nich Czarny Lorren. Czy wrogowie przynieliby tak wspaniae dary? Czerwony Hem machn rk i pod bram zwalono trzy trupy. Ktry z jedcw przesun nad nimi pochodni, by stojcy na murach obrocy mogli zobaczy twarze zabitych. Stary kasztelan stwierdzi Czarny Lorren. I Leobald Tallhart z Cleyem Cerwynem. Mody lord dosta strza w oko, a ser Rodrikowi odrbano lew rk w okciu. Maester Luwin wyda z siebie nieartykuowany krzyk trwogi, odwrci si i pad na kolana, ogarnity atakiem mdoci. Ten gruby wieprz Manderly ba si opuci Biay Port. Inaczej jego te bymy przynieli krzykn Czerwony Hem. Jestem uratowany pomyla Theon. Dlaczego w takim razie czu tak pustk? To byo zwycistwo, sodkie zwycistwo, ocalenie, o ktre si modli. Zerkn na maestera Luwina. Pomyle tylko, jak niewiele brakowao, ebym si podda i przywdzia czer... Otwrzcie bramy przed naszymi przyjacimi. By moe dzi w nocy zanie, nie obawiajc si tego, co przynios mu sny.

Ludzie z Dreadfort minli fos i wewntrzn bram. Theon zszed z murw w towarzystwie Czarnego Lorrena i maestera Luwina, by przywita ich na dziedzicu. Garstka z nich miaa kopie ozdobione jasnoczerwonymi proporcami, wikszo jednak dwigaa topory, miecze i poobtukiwane tarcze. Ilu ludzi stracie? zapyta Theon, gdy Czerwony Hem zsiad z konia. Dwudziestu albo trzydziestu. Blask pochodni odbija si w odpryskujcej emalii zasony. Hemowi i obojczykowi zbroi nadano ksztat ludzkiej gowy i ramion, obdartych ze skry i krwawicych. Usta byy otwarte w bezgonym wrzasku blu. Ser Rodrik mia piciokrotn przewag liczebn. Tak, ale myla, e jestemy przyjacimi. To czsty bd. Kiedy ten stary dure wycign do mnie rk, uciem mu j w okciu. Potem pokazaem mu twarz. Zdj hem obiema rkami i pooy go sobie na zgitym ramieniu. Fetor powiedzia zaniepokojony Theon. Skd suga wzi tak pikn zbroj? Mczyzna wybuchn miechem. Ten ndznik dawno nie yje. Podszed bliej. To przez t dziewczyn. Gdyby nie ucieka tak daleko, jego ko by nie okula i mogoby si nam uda zwia. Kiedy zobaczyem ze wzgrza jedcw, daem mu swojego wierzchowca. Zdyem ju z ni skoczy, a on lubi dobiera si do nich, kiedy byy jeszcze ciepe. Musiaem cign go z niej si i wepchn mu w apska swoje achy. Buty z cielcej skry, aksamitny wams, pas do miecza wybijany srebrnymi wiekami, a nawet sobolowe futro. Powiedziaem mu: Jed do Dreadfort i sprowad tylu ludzi, ilu tylko zdoasz. We mojego konia, bo jest szybszy i masz te piercie, ktry dostaem od ojca, eby wiedzieli, e przychodzisz ode mnie. Wiedzia ju, e lepiej nie kwestionowa moich rozkazw. Gdy dosta strza w plecy, zdyem ju si wysmarowa plugastwem z dziewczyny i woy jego achmany. Mogli i tak mnie powiesi, ale nie widziaem innej szansy. Potar usta grzbietem doni. A teraz, mj sodki ksi, obiecae mi kobiet, jeli przyprowadz dwustu ludzi. Mam ich trzy razy wicej i nie s to niedowiadczone chopaki ani parobki, a garnizon mojego ojca. Theon da mu sowo. Nie mg w tej chwili si cofn. Daj mu obiecany funt misa. Policzysz si z nim pniej. Harrag zawoa. Id po psiarni i przyprowad Pali. Oddamy j... Ramsayowi. Pulchne wargi rozcigny si w umiechu, lecz w straszliwie jasnych oczach nie byo ladu wesooci. Moja ona mwia na mnie Snow, nim zjada wasne paluchy, ale ja mwi Bolton. Umiech znikn. A wic chcesz mi da za moj przysug dziewczyn z psiarni? Jego ton nie podoba si Theonowi, podobnie jak bezczelne spojrzenia, jakimi obrzucali go ludzie z Dreadfort. J ci obiecaem.

 mierdzi psim gwnem. Tak si skada, e mam ju dosy smrodu. Chyba wezm sobie t twoj dziewk. Jak tam si nazywaa? Kyra? Oszalae? wrzasn rozgniewany Theon. Ka ci... Bkart uderzy go na odlew. Ko policzkowa zamaa si pod ciosem stalowej rkawicy z przyprawiajcym o mdoci chrzstem. wiat znikn w czerwonym wirze blu. Po chwili Theon ockn si na ziemi. Przetoczy si na brzuch i przekn wypeniajc mu usta krew. Zamknijcie bramy! chcia krzykn, byo ju jednak za pno. Ludzie z Dreadfort zabili Rudego Rolfea i Kenneda. Do rodka wlewaa si rzeka zbroi i ostrych mieczy. Uszy wypeniao mu dzwonienie, a wszdzie wok szalaa groza. Czarny Lorren wycign miecz, lecz zaatakowao go ju czterech ludzi. Uciekajcy do Wielkiej Komnaty Ulf run na ziemi ze sterczcym z plecw betem. Maester Luwin ruszy w jego stron, lecz konny rycerz wbi mu w plecy wczni, a potem go stratowa. Inny mczyzna zakrci pochodni nad gow, a nastpnie cisn agiew na strzech stajni. Zabierzcie Freyw wrzeszcza bkart, przekrzykujc pomienie a reszt spalcie. Spalcie, spalcie wszystko. Ostatnim, co zobaczy Theon Greyjoy, by mieszek, ktry wypad z poncej stajni. Grzyw ogarny mu pomienie i stan dba z gonym kwikiem...

Tyrion
ni mu si popkany, kamienny sufit oraz smrd krwi, gwna i spalonych cia. Powietrze pene byo gryzcego dymu. Wszdzie wok ludzie jczeli gono, a od czasu do czasu powietrze przeszywa straszliwy krzyk blu. Kiedy sprbowa si poruszy, przekona si, e zapaskudzi posanie. Od dymu zawiy mu oczy. Czy pacz? Ojciec nie moe tego zobaczy. By Lannisterem z Casterly Rock. Lwem. Musz by lwem. y i zgin jak lew. Drczy go jednak straszliwy bl. By za saby, by jcze. Zamkn oczy, lec we wasnych odchodach. Kto w pobliu przeklina bogw ochrypym, monotonnym gosem. Tyrion przysuchiwa si blunierstwom, zastanawiajc si, czy umiera. Po chwili pokj znikn. By za miastem i szed przez wiat pozbawiony barw. Po szarym niebie szyboway czarnoskrzyde kruki, a siwe wrony zryway si od swych uczt w penych wciekoci chmurach, gdy tylko si zblia. W czarnej zgnilinie roiy si biae czerwie. Wilki byy szare, tak samo jak milczce siostry, ktre wsplnie z nimi odzieray polegych z ciaa. Na caym polu turniejowym walay si trupy. Soce byo gorcym, biaym grosikiem, a jego promienie paday na szar rzek, omywajc zwglone koci zatopionych okrtw. Ze stosw, na ktrych palono zwoki, wzbijay si w gr czarne supy dymu oraz biae od gorca popioy. To moje dzieo pomyla Tyrion Lannister. Zginli na mj rozkaz. Pocztkowo na wiecie

nie byo sycha adnych dwikw, po chwili jednak usysza gosy zmarych, ciche i straszliwe. Pakali i jczeli, bagali o kres blu, wzywali krzykiem pomocy i przywoywali matki. Tyrion nigdy nie widzia swej matki. Pragn zobaczy Shae, ale tu jej nie byo. Szed sam pord szarych cieni, prbujc sobie przypomnie... Milczce siostry zdejmoway z zabitych zbroje i ubrania. Z opocz polegych znikny jaskrawe barwniki. Mieli na sobie biae i szare stroje, a ich krew bya czarna i skrzepa. Tyrion patrzy, jak podnoszone za rce i nogi nagie ciaa lduj na stosie, obok swych towarzyszy. Metal i ubrania rzucano na biay, drewniany wz, zaprzony w dwa wielkie, czarne konie. Tak wielu zabitych. Tak bardzo wielu. Ich ciaa byy wiotkie, a twarze sflaczae, sztywne lub rozdte od gazu, nierozpoznawalne, prawie nieludzkie. Na strojach, ktre zdjy z nich siostry, widniay czarne serca, szare lwy, zwide kwiaty i upiorne, blade jelenie. Zbroje mieli powgniatane i poprzebijane, a kolczugi rozerwane, popkane i zniszczone. Dlaczego ich wszystkich zabiem? Wiedzia to kiedy, ale z jakiego powodu zapomnia. Postanowi zapyta o to jedn z milczcych sistr, lecz gdy sprbowa przemwi, przekona si, e nie ma ust. Zby pokrywaa mu gadka, ciga skra. Przerazio go to odkrycie. Jak mg y bez ust? Zerwa si do ucieczki. Miasto nie byo daleko. Nie powinien przebywa wrd zmarych. Nie mia ust, ale wci by ywym czowiekiem. Nie, nie czowiekiem. By lwem. ywym lwem. Gdy jednak dobieg do miejskich murw, zamknito przed nim bramy. Kiedy si obudzi, byo ciemno. Z pocztku nic nie widzia, lecz po chwili dostrzeg niewyrane zarysy oa, na ktrym lea. Zasony zacignito, widzia jednak rzebione supki oraz aksamitny, opadajcy baldachim. Pod sob czu mikki piernat i wypchan gsim puchem poduszk. To moje ko. Le we wasnym ou, w swojej sypialni. Za zasonami, pod wielk stert futer i kocw, byo mu ciepo. Zalewa go pot. Gorczka pomyla pprzytomnie. By bardzo osabiony, a gdy prbowa unie rk, za kadym razem przeszywa go bl. Wreszcie da sobie spokj. Wydawao mu si, e jego gowa jest olbrzymia, wielka jak oe, zbyt cika, by unie j z poduszki. Ciaa nie czu prawie w ogle. Skd si tu wziem? Sprbowa to sobie przypomnie. Pamita tylko urywki. Walka nad rzek, rycerz, ktry chcia mu da rkawic, most z okrtw... Ser Mandon. Widzia jego martwe, puste oczy, wycignit do, zielony blask ognia odbijajcy si w biaej emalii zbroi. Zalaa go zimna fala strachu. Poczu, e oprnia pcherz. Krzyknby, gdyby mia usta. Nie, to by sen myla, drczony straszliwym blem gowy. Na pomoc, niech kto mi pomoe. Jaime, Shae, matka, ktokolwiek... Tysha... Nikt go nie usysza. Nikt nie przyszed. Lec sam w ciemnoci, ponownie zapad w cuchnc moczem drzemk. nio mu si, e przy jego ou stoi siostra, a obok niej pan ojciec, ktry marszczy brwi. To musia by sen, gdy lord Tywin by tysic mil std, walczy z Robbem Starkiem na zachodzie. Przychodzili i odchodzili te inni. Varys spojrza na niego

z westchnieniem, lecz Littlefinger rzuci jaki arcik. Ty cholerny, zdradliwy sukinsynie pomyla ze zoci Tyrion. Wysalimy ci do Gorzkiego Mostu, a ty nie wrcie. Niekiedy sysza czyje rozmowy, lecz nie potrafi rozrni sw. Ich gosy przypominay brzczenie os stumione grub warstw filcu. Chcia zapyta, czy wygrali bitw. Na pewno wygralimy, bo w przeciwnym razie bybym gow zatknit gdzie na pik. Jeli yj, to znaczy, e musielimy wygra. Nie wiedzia, co cieszy go bardziej, zwycistwo, czy fakt, e potrafi si tego domyli. Odzyskiwa wadze umysowe, cho powoli. To dobrze. Rozum by wszystkim, co mia. Gdy obudzi si znowu, zasony rozsunito i sta nad nim Podrick Payne ze wiec w rku. Kiedy zobaczy, e Tyrion otworzy oczy, uciek. Nie, nie odchod, pom mi prbowa zawoa, lecz zdoa wydoby z siebie tylko stumiony jk. Nie mam ust. Unis do do twarzy. Kady ruch przychodzi mu z trudnoci i sprawia bl. Tam, gdzie powinna by skra, wargi i zby, jego palce znalazy tylko sztywn tkanin. Ptno. Doln poow twarzy szczelnie mu zabandaowano, tworzc tward mask z otworami do oddychania i karmienia. Po krtkiej chwili Pod wrci. Tym razem towarzyszy mu nieznajomy, ktry mia na sobie szaty i acuch maestera. Panie, musisz lee spokojnie wyszepta mczyzna. Odniose okropne rany. Moesz sobie zrobi wielk krzywd. Czy jeste spragniony? Zdoa skin niezgrabnie gow. Maester wsun do otworu nad jego ustami zakrzywiony miedziany lejek i zacz powoli wlewa Tyrionowi pyn do garda. Ranny przeyka go, niemal nie czujc smaku. Zbyt pno zorientowa si, e to makowe mleko. Gdy maester wyj mu lejek z ust, zapada ju w sen. Tym razem nio mu si, e jest na uczcie, uczcie zwycistwa w jakiej wielkiej komnacie. Siedzia za stoem na podwyszeniu, a ludzie wznosili puchary, pozdrawiajc go jako bohatera. By tam Marillion, bard, ktry towarzyszy mu podczas podry przez Gry Ksiycowe. Gra na swej drewnianej harfie i piewa o miaych czynach Krasnala. Nawet ojciec umiecha si z aprobat. Gdy pie dobiega koca, Jaime wsta z miejsca, rozkaza bratu uklkn i dotkn go zotym mieczem najpierw w jedno rami, a potem w drugie. Tyrion podnis si z klczek jako rycerz. Czekaa ju na niego gotowa go obj Shae, ktra uja go za rk, miejc si i artujc, a potem nazwaa go swym lannisterskim olbrzymem. Obudzi si w ciemnoci, w zimnym, pustym pokoju. Zasony znw zasunito. Co tu byo nie tak. Mia wraenie, e co jest nie na swoim miejscu, nie potrafi jednak okreli co. Znowu zosta sam. Zrzuci z siebie koce i sprbowa usi, lecz bl okaza si zbyt wielki i wkrtce da za wygran, dyszc spazmatycznie. Twarz to by jeszcze drobiazg. Cay jego prawy bok przerodzi si w jedn wielk plam blu, a gdy tylko unosi rk, pier przeszywao mu gwatowne ukucie. Co si ze mn stao? Gdy prbowa wrci mylami do bitwy, nawet ona wydawaa mu si na poy snem. Odniosem powaniejsze rany ni mi si

zdawao. Ser Mandon... To wspomnienie go przeraao, lecz nie pozwoli sobie na ucieczk przed nim. Zatrzyma je w gowie i przyjrza mu si uwanie ze wszystkich stron. Prbowa mnie zabi. Nie myl si. To akurat nie by sen. Przeciby mnie wp, gdyby nie Pod... Pod, gdzie jest Pod? Zgrzytajc zbami, zapa za zasony i szarpn mocno, odrywajc je od baldachimu. Spady na d, poowa na sitowie, a poowa na niego. Nawet ten niewielki wysiek przyprawi go o zawroty gowy. Pokj zawirowa wok niego. Byy tu jedynie nagie ciany, mroczne cienie i pojedyncze, wskie okno. Zobaczy swj kufer, stert wasnych ubra oraz poobtukiwan zbroj, ktra rwnie bya jego wasnoci. To nie jest moja sypialnia zrozumia. Nawet nie Wiea Namiestnika. Kto go przenis. Krzyk gniewu, wydosta si z jego ust jako stumiony jk. Przenieli mnie tu po to, ebym umar pomyla. W kocu podda si i znowu zamkn oczy. W pokoju byo wilgotno i zimno, a jego trawia gorczka. nio mu si lepsze miejsce, przytulna, maa chatka nad morzem zachodzcego soca. ciany miaa pochye i spkane, a podog stanowio klepisko z ubitej ziemi, lecz jemu zawsze byo tam ciepo, nawet kiedy pozwolili, by ogie w palenisku wygas. Czsto artowaa sobie ze mnie z tego powodu przypomnia sobie. Nigdy nie pamitaem, by dooy drew do ognia. To byo zadanie dla suby. Nie mamy sucych przypominaa mu. Masz mnie odpowiada. Ja jestem twoim sucym. Ale leniwym wskazywaa. Co robi w Casterly Rock leniwym sucym, panie? Cauj ich padaa odpowied. Zawsze wtedy chichotaa. Nieprawda. Zao si, e ich bij. Nie upiera si. Cauj ich. O, tak. Pokazywa jej jak. Najpierw cauj ich palce, kady osobno, a potem nadgarstki, tak jest, i okcie po wewntrznej stronie. Potem cauj ich mieszne uszy. Wszyscy sucy maj mieszne uszy. Przesta si mia! Cauj ich policzki i nosy z maymi garbkami, o, wanie tak, i cauj ich sodkie czoa, i wosy, i wargi, i... mmmm... usta... tak... Caowali si godzinami. Przez cae dnie wylegiwali si tylko w pocieli, wsuchiwali si w szum fal i dotykali si nawzajem. Jej ciao byo dla niego cudem i wydawao si, e jego ciao rwnie j zachwyca. Czasami piewaa dla niego. Kochaem dziewcz pikne jak lato, co miao soce we wosach. Kocham ci, Tyrionie szeptaa, nim pooyli si spa. Kocham twoje wargi, twj gos, sowa, ktre do mnie mwisz, i to, e jeste dla mnie taki dobry. Kocham twoj twarz. Moj twarz? Tak. Tak. Kocham twoje rce i to, jak mnie nimi dotykasz. I kutasa. Kocham twojego kutasa. Kocham czu go w sobie. On te ci kocha, pani.

 Kocham te wypowiada twe nazwisko. Tyrion Lannister. Pasuje do mojego. Nie Lannister, tylko ta druga cz. Tyrion i Tysha. Tysha i Tyrion. Tyrion. Mj pan Tyrion... Kamstwa pomyla. Wszystko to byy kamstwa. Robia to dla zota, bya kurw, kurw Jaimea, jego podarunkiem dla mnie, moj pani kamstw. Wydawao mu si, e jej twarz znika za zason ez, lecz nawet gdy ju przesta j widzie, sysza jeszcze jej saby, odlegy gos, woajcy go po imieniu. ...panie, syszysz mnie? Panie? Tyrionie? Panie? Panie? Przez mg makowego snu ujrza pochylajc si nad nim agodn, row twarz. Znowu znalaz si w wilgotnym pokoju z rozerwanymi zasonami i twarz nie naleaa do niej. Otaczaa j brzowa broda. Jeste spragniony, panie? Mam twoje mleko, dobre mleko. Nie moesz si opiera, nie, nie prbuj si rusza, musisz odpocz. W jednej wilgotnej rowej doni trzyma miedziany lejek, a w drugiej flaszk. Kiedy si pochyli, Tyrion wsun palce pod jego zoony z licznych ogniw acuch, zapa za niego i pocign. Maester wypuci flaszk z rk, wylewajc makowe mleko na koc. Tyrion szarpn mocniej, a ogniwa wpiy si w tust szyj mczyzny. Do. Tego wycharcza gosem tak sabym, e sam nie by pewien, czy w ogle co powiedzia. Z pewnoci jednak tak byo, gdy maester odpowiedzia mu zdawionym gosem. Pu mnie, prosz, panie... musisz pi mleko... bl... acuch, nie, pu mnie, nie... Rowa twarz maestera nabieraa ju fioletowego odcienia. Gdy Tyrion w kocu zwolni ucisk, mczyzna zatoczy si do tyu, wcigajc powietrze do puc. Ogniwa zostawiy na jego poczerwieniaym gardle gbokie, biae lady. Oczy rwnie mu zbielay. Tyrion unis do do twarzy i wykona nad stwardnia mask ruch naladujcy zdzieranie. A potem znowu. I znowu. Chcesz... chcesz, eby zdj ci opatrunek, tak? zapyta wreszcie maester. Ale miaem... to byoby... bardzo nierozsdne, panie. Rany jeszcze si nie zagoiy, krlowa z pewnoci... Na wzmiank o siostrze Tyrion warkn gono. Czy jeste jednym z jej ludzi? pomyla. Wskaza palcem na maestera, a potem zacisn do w pi, groc gupcowi, e go zmiady, jeli natychmiast nie wykona rozkazu. Na szczcie, ten go zrozumia. Uczyni... uczyni, co mi kaesz, oczywicie, ale... to nierozsdne, panie, twe rany... Zrb. To. Tym razem jego gos zabrzmia mocniej. Mczyzna pokoni si i wyszed z pokoju. Po paru chwilach wrci, niosc cienki n z pik, miednic pen wody, stos mikkich szmatek i kilka flaszek. Tyrion zdoa si cofn o kilka cali i na wp usi na poduszce. Maester kaza mu lee zupenie nieruchomo i wsun

czubek noa pod mask. Wystarczy, e rka mu si omsknie, a Cersei uwolni si ode mnie na zawsze pomyla Tyrion. Czu ostrze przecinajce stwardnia tkanin, tylko kilka cali od jego garda. Na szczcie ten pulchny, rowy mczyzna nie by jednym z odwaniejszych sug jego siostry. Po chwili Tyrion poczu na policzkach dotyk chodnego powietrza. Towarzyszy temu bl, lecz ze wszystkich si stara si go ignorowa. Maester odrzuci sztywne od medykamentu bandae. Nie ruszaj si. Musz obmy ci ran. Jego dotyk by delikatny, a woda ciepa i kojca. Ran pomyla Tyrion, przypominajc sobie nagy bysk jasnego srebra, ktry przemkn tu poniej jego oczu. To troch zapiecze ostrzeg maester, namaczajc szmatk w winie, ktre pachniao tuczonymi w modzierzu zioami. Na pieczeniu si nie skoczyo. Po caej twarzy Tyriona przebiega fala ognia, a do nosa wbi mu si rozarzony pogrzebacz. Ranny zacisn palce na pocieli i wessa gwatownie powietrze w puca, zdoa jednak jako powstrzyma krzyk. Maester zacmoka zafrasowany. Rozsdniej byoby nie zdejmowa maski, dopki rana si nie zagoi. Ale wyglda na czyst. To dobrze. Kiedy znalelimy ci w tej piwnicy midzy martwymi i konajcymi, rany miae zapaskudzone. Jedno ebro jest zamane, na pewno to czujesz. Pewnie od ciosu buzdyganem albo od upadku, trudno powiedzie. Dostae te strza w rami, w miejscu, gdzie czy si ono z barkiem. Byy oznaki martwicy i baem si, e moesz straci koczyn, ale zastosowalimy wrzce wino i czerwie, i teraz wyglda na to, e goi si czysto... Imi wydysza Tyrion. Imi. Maester zamruga powiekami. Ale jeste Tyrion Lannister, panie. Brat krlowej. Czy pamitasz bitw? Czasami przy ranach w gow... Twoje imi. Gardo go bolao, a jzyk zapomnia, jak nadawa ksztat sowom. Jestem maester Ballabar. Ballabar powtrzy Tyrion. Przynie mi. Zwierciado. Panie sprzeciwi si maester. Nie radzibym... to moe by, hmm, nierozsdne... twoja rana... Przynie je musia powtrzy. Usta mia sztywne i obolae, jakby cios w twarz rozkwasi mu warg. I pi. Wina. Nie makowego mleka. Maester wsta z poczerwienia twarz i wyszed popiesznie. Wrci z dzbanem jasnobursztynowego wina i maym posrebrzanym zwierciadekiem w zdobnej zotej oprawie. Wicej zada, gdy kielich by ju pusty. Maester Ballabar napeni go ponownie. Po wychyleniu drugiego pucharu Tyrion Lannister uzna, e ma wystarczajco wiele si, by spojrze na swoj twarz.

Gdy odwrci zwierciado, nie wiedzia, czy ma si mia, czy paka. Szrama bya duga i krzywa. Zaczynaa si o wos pod lewym okiem, a koczya po prawej stronie szczki. Straci trzy czwarte nosa i kawaek wargi. Kto zszy rozcit twarz ketgutem. Z czerwonego, na wp zagojonego ciaa cigle sterczay nieudolnie zaoone szwy. adne wychrypia, odrzucajc zwierciadeko. Wszystko ju sobie przypomnia. Most ze statkw, ser Mandon Moore, do i miecz tncy go w twarz. Gdybym si nie cofn, przeciby mi gow na p. Jaime zawsze powtarza, e ser Mandon jest najbardziej niebezpiecznym z rycerzy Gwardii Krlewskiej, gdy z jego martwych, pustych oczu nie sposb wyczyta, co zamierza. Nie powinienem by ufa adnemu z nich. Wiedzia, e ser Meryn i ser Boros, a potem rwnie ser Osmund, nale do jego siostry, ale wmawia sobie, e pozostali nie do koca zapomnieli, co znaczy honor. Cersei na pewno mu zapacia, ebym nie wrci z bitwy. Jak inaczej to wytumaczy? Nie przypominam sobie, bym wyrzdzi ser Mandonowi jak krzywd. Dotkn twarzy, pocigajc dumne ciao grubymi, tpo zakoczonymi palcami. Kolejny podarunek od mojej sodkiej siostry. Maester sta obok ka niczym g gotowa zerwa si do lotu. Panie, najpewniej zostanie ci blizna... Najpewniej? miech przerodzi si w grymas blu. Z ca pewnoci bdzie mia blizn. Nie byo te prawdopodobne, by nos mia mu w najbliszym czasie odrosn. Zreszt jego twarz zawsze wygldaa odraajco. To mnie... oduczy... zabawy... toporami. Rozcign w umiechu zesztywniae usta. Gdzie... jestemy? Co... co za miejsce? Mwienie sprawiao mu bl, milcza ju jednak zbyt dugo. Ach, w Warowni Maegora, panie. To komnata nad Sal Balow Krlowej. Jej Mio chciaa, eby by pod rk, by moga mie ci na oku. Id o zakad, e chciaa. Przeniecie mnie rozkaza Tyrion. Do mojego oa. Moich komnat. Gdzie bd mia wok siebie swoich ludzi. I wasnego maestera, jeli znajd jakiego, ktremu mgbym zaufa. Twoich... panie, to nie bdzie moliwe. W twoich dawnych komnatach mieszka krlewski namiestnik. Ja. Jestem. Krlewskim namiestnikiem. Mwienie wyczerpywao go coraz bardziej, a to, co sysza, zbijao go z tropu. Maester Ballabar mia zakopotan min. Nie, panie... bye ranny, bliski mierci. Te obowizki przej teraz twj pan ojciec. Lord Tywin. On teraz... Tutaj? Od nocy bitwy. Lord Tywin uratowa nas wszystkich. Prostaczkowie opowiadaj, e to by duch krla Renlyego, ale mdrzy ludzie wiedz lepiej. To by twj ojciec i lord Tyrell, z

Rycerzem Kwiatw i lordem Littlefingerem. Przedarli si przez popioy i uderzyli na uzurpatora Stannisa od tyu. To byo wielkie zwycistwo. Lord Tywin zamieszka obecnie w Wiey Namiestnika, by pomc Jego Mioci zaprowadzi w krlestwie porzdek. Bogom niech bd dziki. Bogom niech bd dziki powtrzy Tyrion guchym gosem. Jego cholerny ojciec, cholerny Littlefinger i duch Renlyego! Chc zobaczy... Kogo chcia zobaczy? Nie mg rozkaza rowemu Ballabarowi, eby przyprowadzi mu Shae. Po kogo godnego zaufania mg wysa? Varysa? Bronna? Ser Jacelyna? ...mojego giermka dokoczy. Poda. Paynea. To by Pod. Na mocie z okrtw uratowa mi ycie. Tego chopaka? Szurnitego chopaka? Szurnitego chopaka. Podricka. Paynea. Id. Po niego. Jak sobie yczysz, panie. Maester Ballabar pochyli gow i wyszed popiesznie z pokoju. Tyrion czu, jak wycieka z niego sia. Zastanawia si, jak dugo spa. Cersei chciaaby, ebym nie obudzi si ju nigdy, ale nie sprawi jej tej przyjemnoci. Podrick Payne wszed do pomieszczenia niemiao jak myszka. Panie? Podkrad si do oa. Jak chopiec tak odwany w bitwie moe tak si ba w pokoju chorego? zada sobie pytanie Tyrion. Chciaem przy tobie zosta, ale maester mnie odesa. Ty odelij jego. Wysuchaj mnie. Trudno mi mwi. Potrzebuj sennego wina. Sennego wina, nie makowego mleka. Id do Frenkena. Frenkena, nie Ballabara. Patrz, jak je robi. Przynie je tutaj. Pod zerkn na twarz rannego, lecz natychmiast odwrci wzrok. Nie mog mie do niego pretensji. Chc mie cign Tyrion wasn... stra. Bronna. Gdzie jest Bronn? Uczynili go rycerzem. Nawet zmarszczenie brwi sprawiao mu bl. Znajd go. Przyprowad. Jak sobie yczysz, panie. Bronna. Tyrion zapa chopaka za nadgarstek. Ser Mandon? Pod wzdrygn si. N... nie chciaem go z... z... z... Nie yje? Jeste pewien? Nie yje? Zaszura zaenowany nogami. Uton. wietnie. Nic nie mw. O nim. O mnie. O niczym. Nikomu.

Gdy giermek wyszed, siy opuciy Tyriona cakowicie. Pooy si i zamkn oczy. Moe znowu przyni mu si Tysha. Ciekawe, jak teraz spodobaaby si jej moja twarz pomyla z gorycz.

Jon
Gdy Qhorin Prki powiedzia mu, by znalaz troch chrustu na ognisko, Jon zrozumia, e zblia si koniec. Dobrze bdzie si ogrza, choby tylko na chwil pomyla, odrbujc nagie gazie zwalonego drzewa. Duch przyglda mu si siedzc, bezgony jak zawsze. Czy zawyje dla mnie, kiedy zgin, tak jak wilk Brana wy po jego upadku z wiey? zastanawia si Jon. I czy Kudacz zawyje w dalekim Winterfell, a take Szary Wicher i Nymeria, gdziekolwiek mog by? Zza jednej gry wyania si ksiyc, a za drug zachodzio soce. Jon krzesa iskry, uderzajc krzemieniem o sztylet, a wreszcie pokazaa si wsteczka dymu. Gdy kawaki kory i zesche igy sosnowe zajy si pomieniami, podszed do niego Qhorin. Niemiay jak dziewica w noc polubn zauway zwiadowca cichym gosem. I prawie tak samo pikny. Czasami czowiek zapomina, jak wspaniale potrafi wyglda ogie. Qhorin nie by czowiekiem, po ktrym mona by si spodziewa podobnego porwnania. O ile Jonowi byo wiadomo, Prki cae ycie spdzi w Stray. Czy kocha kiedy jak dziewczyn i czy wzi z ni lub? Jon nie mg go o to zapyta. Rozdmucha ogie, a gdy ten buzowa ju wesoo, zdj zesztywniae rkawice, by ogrza sobie donie, i westchn, zastanawiajc si, czy pocaunek sprawi kiedy komukolwiek tyle radoci. Ciepo rozlao si po jego palcach niczym topniejce maso. Prki usiad ze skrzyowanymi nogami przy ogniu, ktrego migotliwy blask rozwietli twarde paszczyzny jego twarzy. Z piciu zwiadowcw, ktrzy przedarli si z Wwozu Piskw na niebiesko-szare pustkowie Mronych Kw zostali tylko oni dwaj. Z pocztku Jon mia nadziej, e giermek Dalbridge zatrzyma dzikich przy wyjciu z wwozu. Gdy jednak usyszeli odlegy zew rogu, wszyscy zrozumieli, e giermek pad. Pniej zauwayli ora, ktry mkn przez pmrok na wielkich, niebieskoszarych skrzydach. Kamienny W zdj uk, lecz ptak oddali si poza zasig strzau, nim zwiadowca zdy nacign ciciw. Ebben splun, mamroczc jakie zowieszcze sowa o wargach i zmiennoskrych. Nastpnego dnia zauwayli ora jeszcze dwa razy. Syszeli te za sob odbijajcy si echem od grskich szczytw dwik myliwskiego rogu. Za kadym razem wydawa si odrobin goniejszy i bliszy. Gdy zapada noc, Prki rozkaza Ebbenowi zabra konia,

ktry nalea do giermka, dosi wasnego i jak najszybciej ruszy na wschd, do Mormonta, t sam drog, ktr tu dotarli. Pozostali mieli sprbowa odcign pocig. Wylij Jona zasugerowa Ebben. Potrafi jedzi tak samo szybko, jak ja. Jona czeka inne zadanie. Jest jeszcze prawie chopcem. Nie sprzeciwi si Qhorin. Jest mczyzn z Nocnej Stray. Kiedy wzeszed ksiyc, Ebben ich opuci. Kamienny W odprowadzi go kawaek na wschd, po czym zawrci, by utrudni cigajcym odczytanie ich ladw. Nastpnie ruszyli w trjk na poudniowy zachd. Dni i noce zmieniy si w zamazan plam. Spali w siodach i zatrzymywali si tylko na chwil potrzebn, by nakarmi i napoi koniki. Potem dosiadali ich znowu. Jechali po nagiej skale, mijajc ponure sosnowe lasy i zaspy starego niegu, skute lodem granie i pytkie rzeki, ktre nie miay nazwy. Niekiedy Qhorin albo Kamienny W zawracali, by zatrze ich lady, by to jednak tylko pusty gest. Obserwowano ich. Codziennie o wicie i zmierzchu widzieli szybujcego midzy grami ora, ktry na bezkresnym niebie wydawa si zaledwie pykiem. Gdy wspinali si na nisk gra biegnc midzy dwoma onieonymi szczytami, w odlegoci niespena dziesiciu jardw wyskoczy na nich warczcy cieniokot. Zaskoczyli go w legowisku. Bestia bya wychuda, pywa z godu. Mimo to klacz Kamiennego Wa wpada w panik na jej widok. Stana dba i rzucia si do ucieczki. Nim zwiadowca zdy nad ni zapanowa, zsuna si ze stromego stoku i zamaa nog. Duch najad si tego dnia do syta. Qhorin nalega, by zwiadowcy domieszali sobie do owsianki koskiej krwi. Miao to doda im si. Jon omal si nie udawi od obrzydliwego smaku, zmusi si jednak do przeknicia zupy. Kady z nich ukroi sobie tuzin paskw surowego, cigncego si misa, by u je po drodze. Reszt zostawili dla cieniokotw. Jazda we dwch na jednym koniu nie wchodzia w gr. Kamienny W zaproponowa, e zaczeka na cigajcych, by ich zaskoczy. By moe uda mu si zabra kilku z nich ze sob do pieka. Qhorin nie wyrazi na to zgody. Jeli w Nocnej Stray suy czowiek, ktry mgby samotnie przedosta si na piechot przez Mrone Ky, to jeste nim ty, bracie. Potrafisz si przedrze przez gry, ktre ko musi omin. Ruszaj w stron Pici. Powtrz Mormontowi, co zobaczy Jon i jak zdoa tego dokona. Powiedz mu, e dawne moce si budz, e ma przeciwko sobie olbrzymw, wargw i jeszcze gorsze istoty. Zawiadom go, e drzewa znowu maj oczy. Nie ma szans pomyla Jon, spogldajc na znikajcego za onieon grani Kamiennego Wa, malekiego, czarnego robaczka, ktry pez przez faliste, biae pole. Potem kada kolejna noc wydawaa si zimniejsza i bardziej samotna od poprzedniej. Duch nie zawsze im towarzyszy, nigdy jednak nie odbiega daleko. Nawet gdy ich opuszcza, Jon wyczuwa jego blisko. Cieszy si z tego, gdy Prki nie by zbyt towarzyskim czowiekiem. Dugi, siwy warkocz Qhorina koysa si miarowo w rytm ruchw jego konia.

Czsto caymi godzinami nie wymieniali nawet sowa i sycha byo jedynie cichy zgrzyt kopyt uderzajcych o kamienie oraz zawodzenie wichru, ktry tak wysoko nie przestawa wia ani na moment. Gdy Jon zasypia, nie nio mu si nic. Ani wilki, ani bracia, ani nic innego. Nawet sny nie mog y tak wysoko tumaczy sobie. Czy twj miecz jest ostry, Jonie Snow? zapyta Qhorin Prki, siedzc po drugiej stronie migoczcego ogniska. Jest z valyriaskiej stali. Da mi go Stary Niedwied. Pamitasz sowa swej przysigi? Tak. Trudno by byo je zapomnie. Ten, kto raz je wypowiedzia, nie mg ju ich cofn. Na zawsze zmieniay jego ycie. Powtrz je razem ze mn, Jonie Snow. Jak sobie yczysz. Ich gosy poczyy si w jeden w blasku ksiyca. Sucha ich Duch, a wiadkami byy same gry. Nadchodzi noc i zaczyna si moja warta. Zakoczy j tylko mier. Nie wezm sobie ony, nie bd mia ziemi i nie spodz dzieci. Nie zao korony i zapomn o zaszczytach. Bd y i umr na posterunku. Jestem mieczem w ciemnoci. Jestem stranikiem na murach. Jestem ogniem, ktry odpdza zimno, wiatem, ktre przynosi wit, rogiem, ktry budzi picych, tarcz, ktra osania krain czowieka. Moje ycie i mj honor nale teraz do Nocnej Stray, na t noc i na wszystkie pozostae. Kiedy skoczyli, sycha byo jedynie cichy trzask pomieni oraz odlegy szum wiatru. Jon rozluni i zacisn poparzone palce, powtarzajc w mylach sowa przysigi i modlc si do bogw ojca, by dali mu si odwanie umrze, gdy nadejdzie godzina. A miaa nadej wkrtce. Koniki byy ju u kresu si. Jon podejrzewa, e wierzchowiec Qhorina nie wytrzyma nastpnego dnia. Pomienie ju si dopalay, a ciepo umykao w noc. Ten ogie niedugo zganie stwierdzi Qhorin ale jeli Mur kiedy upadnie, zgasn wszystkie ognie. Jon nie mg na to nic odpowiedzie. Skin tylko gow. Moe im jeszcze uciekniemy cign zwiadowca. A moe nie. Nie boj si mierci. Byo to tylko w poowie kamstwem. To moe nie by takie atwe, Jon. Nie zrozumia go. Co chcesz przez to powiedzie? Jeli nas dogoni, musisz si podda.

 Podda? Zamruga z niedowierzaniem powiekami. Dzicy nie brali jecw spord ludzi, ktrych zwali wronami. Zabijali wszystkich poza... Oszczdzaj tylko tych, ktrzy zami przysig. Ktrzy przycz si do nich, tak jak Mance Rayder. I ty. Nie. Potrzsn gow. Nie zrobi tego. Nigdy. Zrobisz. Rozkazuj ci to zrobi. Rozkazujesz? Ale... Nasz honor znaczy nie wicej ni nasze ycie. Liczy si tylko bezpieczestwo krlestwa. Czy jeste czowiekiem z Nocnej Stray? Tak, ale... Nie ma adnego ale, Jonie Snow. Albo nim jeste, albo nie. Jon wyprostowa plecy. Jestem. W takim razie wysuchaj mnie. Jeli nas docign, przejdziesz na ich stron, tak jak namawiaa ci ta dziewczyna, ktr pojmae. Mog zada, eby poci swj paszcz na strzpy, zoy im przysig na grb ojca, przekl swych braci i lorda dowdc. Musisz speni wszystkie ich polecenia. Rb, co ci ka... ale w sercu pamitaj, kim jeste. Bd ich towarzyszem, jedz i walcz razem z nimi, tak dugo, jak bdzie to konieczne. I miej oczy otwarte. A na co? Chciabym to wiedzie odpar Qhorin. Twj wilk widzia ich roboty ziemne nad Mleczn Wod. Czego szukali w tak odlegym i niegocinnym miejscu? I czy to znaleli? Musisz si tego dowiedzie, nim wrcisz do lorda Mormonta i swych braci. Wyznaczam ci ten obowizek, Jonie Snow. Zrobi, co mi kaesz zgodzi si niechtnie Jon ale... powiesz im, prawda? Przynajmniej Staremu Niedwiedziowi? Powiesz im, e nie zamaem przysigi? Qhorin Prki skierowa na niego oczy, ktre w blasku ogniska stay si kauami cienia. Powiem mu to, gdy tylko znowu go zobacz. Przysigam. Wskaza na pomienie. Wicej drewna. Chc mie jasny, gorcy ogie. Jon poszed narba gazi. Nim rzuci je w pomienie, kad ama na dwoje. Drzewo byo martwe ju od dawna, lecz w ogniu wydawao si oywa. W kadym kawaku drewna budziy si gorejce tancerki, ktre wiroway w swych rozarzonych sukniach barwy ci, czerwieni i oranu. Starczy tego odezwa si nagle Qhorin. Ruszajmy. Ruszajmy? Poza zasigiem blasku ogniska panowaa ciemno, a noc bya zimna. A dokd? Z powrotem. Qhorin raz jeszcze dosiad zmczonego konika. Mam nadziej, e ogie przycignie ich tutaj. Chod, bracie.

Jon znowu wcign rkawice i unis kaptur. Nawet konie z niechci oddalay si od ognia. Soce dawno ju zaszo i drog po zdradzieckim gruncie owietla jedynie zimny, srebrzysty blask ksiyca w kwadrze. Jon nie wiedzia, co zamierza Qhorin, by moe jednak mieli szans. Mia tak nadziej. Nie chc gra roli wiaroomcy, nawet z wanego powodu. Posuwali si naprzd ostronie, tak cicho, jak to tylko moliwe dla ludzi na koniach. Wreszcie dotarli do wylotu wskiego jaru, gdzie spomidzy dwch grskich szczytw wypywa lodowaty potoczek. Przed zachodem soca poili w nim konie. Woda zamarza zauway Qhorin, odwracajc si. Gdyby nie to, moglibymy pojecha korytem strumienia. Ale jeli zamiemy ld, na pewno to zauwa. Trzymaj si blisko cian. P mili std jest miejsce, w ktrym moemy si ukry. Wjecha do wwozu. Jon obrzuci jeszcze odlege ognisko ostatnim tsknym spojrzeniem, po czym ruszy za towarzyszem. Im gbiej si zapuszczali, tym bliej siebie byy ciany. Podali za lnic w ksiycowym blasku wstg potoku ku jego rdu. Kamienne brzegi strumienia pokrywa ld, lecz Jon nadal sysza szum wody pyncej pod cienk, tward skorup. W pewnej chwili drog zagrodzio im wielkie rumowisko skalne. Fragment ciany osypa si tam w d, pewnie kroczce koniki potrafiy jednak znale drog. Dalej ciany wwozu zbiegay si ostro i potok zaprowadzi ich do stp wysokich, krtych kaskad. Powietrze wypeniaa tu mga przypominajca tchnienie jakiej ogromnej, zimnej bestii. Spadajca w d woda lnia srebrno w blasku ksiyca. Przeraony Jon rozejrza si wok. Nie ma drogi wyjcia. On i Qhorin mogliby pewnie wspi si na urwiska, ale konie nie zdoaj tego dokona. Nie sdzi, by na piechot zaszli daleko. Szybko rozkaza Prki. Potny mczyzna dosiadajcy maego konika wjecha prosto w zason wody i znikn. Kiedy nie wraca, Jon wbi pity w boki wierzchowca i pody za nim. Zwierz opierao mu si ze wszystkich si. Spadajca woda okadaa ich lodowatymi piciami. Zimno uderzyo w niego tak gwatownie, e a przesta oddycha. Wreszcie si przedosta. Przemk i dygota, ale by po drugiej stronie. Skalna rozpadlina bya tak wska, e czowiek na koniu ledwie mg si tamtdy przecisn, po chwili jednak ciany oddaliy si od siebie, a kamieniste podoe przeszo w mikki piasek. Jon czu, e w brodzie zamarzaj mu kropelki wody. Duch pokona wodospad gniewnym sprintem, otrzepa si, powszy podejrzliwie w ciemnoci, a potem unis nog pod skaln cian. Qhorin zsun si ju z konia. Jon pody za jego przykadem. Wiedziae o tej kryjwce. Kiedy byem w twoim wieku, syszaem, jak jeden brat opowiada, jak ciga przez te wodospady cieniokota. Zdj z klaczy siodo, wdzido i uzd, po czym przebieg palcami po jej kudatej grzywie.

 Przez serce tej gry prowadzi droga. Jeli nas nie znajd, po wicie ruszymy dalej. Ja pierwszy stan na stray, bracie. Qhorin usiad na piasku, zwrcony plecami do ciany. W panujcym w jaskini mroku wydawa si zaledwie niewyranym, czarnym cieniem. Jon usysza przebijajcy si przez szum wody cichy dwik muskajcej skr stali. Z pewnoci znaczyo to, e Prki wydoby miecz. Zdj mokry paszcz, byo jednak zbyt zimno i wilgotno, by mg cign co wicej. Duch pooy si obok niego i poliza mu rkawic, po czym zwin si w kbek i zasn. Jon cieszy si z ciepa jego ciaa. Zastanawia si, czy ognisko, ktre rozpalili, ponie jeszcze, czy te ju zgaso. Jeli Mur kiedy upadnie, zgasn wszystkie ognie. wiato ksiyca przedostawao si do rodka przez zason spadajcej wody, tworzc na piasku blad, migotliw smug, z czasem jednak ona rwnie znika i zapada ciemno. Wreszcie nadszed sen, a wraz z nim koszmary. niy mu si ponce zamki i wstajcy z grobw zmarli. Kiedy obudzi go Qhorin, byo jeszcze ciemno. Prki zasn, a Jon usiad zwrcony plecami do ciany jaskini i wsucha si w szum wody, czekajc na wit. Gdy zrobio si widno, zjedli po na wp zamarznitym pasku koniny, osiodali koniki i przywdziali czarne paszcze. Podczas swej warty Prki zrobi p tuzina pochodni, nasczajc wizki suchego mchu olejem, ktry mia w jukach. Zapali teraz pierwsz z nich i ruszy w mrok, unoszc przed sob blady pomie. Jon pody za nim, prowadzc konie. Kamienna cieka wia si i zakrcaa, prowadzc najpierw w d, potem do gry, a potem znowu w d, tym razem stromiej. Niekiedy robia si tak wska, e trudno im byo przekona konie, i mog si tamtdy przecisn. Na pewno uda nam si ich zgubi, nim wyjdziemy na zewntrz powtarza sobie po drodze. Nawet orze nie przebije wzrokiem litej skay. Zgubimy ich, pojedziemy prosto w stron Pici i powtrzymy Staremu Niedwiedziowi wszystko, czego si dowiedzielimy. Gdy jednak po wielu godzinach wyjechali w wiato dnia, orze czeka na nich. Siedzia na martwym drzewie sto stp nad urwiskiem. Duch pomkn w jego stron po skaach, lecz ptak rozpostar skrzyda i wzbi si w powietrze. Qhorin zacisn usta, ledzc wzrokiem jego lot. To dobre miejsce do obrony oznajmi. Wylot jaskini osania nas od gry, a eby zaj nas od tyu, musieliby przej pod ca gr. Czy twj miecz jest ostry, Jonie Snow? Tak odpar. Nakarmimy konie. Biedne zwierzaki dobrze nam suyy. Jon da konikowi resztk owsa i pogaska jego kudat grzyw. Duch krci si niespokojnie midzy skaami. Modzieniec wcign mocniej rkawice, zginajc poparzone palce. Jestem tarcz, ktra osania krain czowieka. Midzy grami ponis si echem dwik myliwskiego rogu. Po chwili Jon usysza ujadanie psw.

 Zaraz tu bd zapowiedzia Qhorin. Pilnuj swego wilka. Duch, do mnie zawoa Jon. Wilkor podszed do niego z niechci, trzymajc ogon sztywno za sob. Dzicy wypadli zza grani w odlegoci niespena p mili. Przed nimi biegy psy, warczce, szarobrzowe bestie ze spor domieszk wilczej krwi. Duch obnay zby i zjey sier. Spokj szepn Jon. Zostaw. W grze usysza opot skrzyde. Orze wyldowa z triumfalnym krzykiem na skalnej wyniosoci. owcy zbliali si ostronie, by moe bojc si strza. Jon naliczy czternastu ludzi i osiem psw. Wielkie okrge tarcze byy zrobione ze skry rozcignitej na szkielecie z wikliny. Namalowano na nich czaszki. Blisko poowa napastnikw ukrywaa twarze za prymitywnymi hemami z drewna i utwardzanej skry. ucznicy, ktrzy zajmowali pozycje na skrzydach, naoyli strzay na ciciwy maych ukw wykonanych z drewna i rogu. Pozostali byli uzbrojeni we wcznie i drewniane moty. Jeden dziery topr z upanego kamienia. Mieli na sobie tylko fragmenty zbroi, ktre zdjli z zabitych zwiadowcw albo ukradli podczas upieczych wypadw. Dzicy nie budowali kopal ani hut, a na pnoc od Muru byo tylko niewielu kowali i jeszcze mniej kuni. Qhorin wydoby miecz. Opowie o tym, jak nauczy si walczy lew rk po utracie poowy prawej doni, stanowia cz jego legendy. Podobno wada teraz mieczem lepiej ni przedtem. Jon stan u boku potnie zbudowanego zwiadowcy i wycign z pochwy Dugi Pazur. Mimo chodu pot zalewa mu oczy. owcy zatrzymali si dziesi jardw poniej wylotu jaskini. Ich dowdca podjecha bliej, wysuwajc si przed szereg. Dosiada zwierzcia, ktre wspinao si po stoku tak pewnie, e wydawao si raczej kozic ni koniem. Gdy mczyzna i jego wierzchowiec zbliyli si, Jon usysza grzechot. Pokryway ich zbroje z koci. Krowich, owczych i kozich, koci ubrw i osi, wielkich koci wochatych mamutw... a take ludzkich. Grzechoczca Koszula zawoa Qhorin z lodowat uprzejmoci Dla wron jestem Lordem Koci. Hem jedca wykonano z rozbitej czaszki olbrzyma, a do utwardzonej skry obu rkaww poprzyszywano niedwiedzie pazury. Qhorin prychn pogardliwie. Nie widz tu adnego lorda. Tylko odzianego w kurze koci psa, ktry grzechocze podczas jazdy. Dziki zasycza z gniewu, a jego wierzchowiec stan dba. Rzeczywicie grzechota. Jon teraz to sysza. Luno zszyte koci uderzay o siebie, kiedy si porusza. To twoje koci wkrtce zagrzechocz, Prki. Ugotuj je, eby oczyci z misa, a potem zrobi sobie z twoich eber kolczug. W zbach wyrzebi runy, eby posuyy mi do gry, a z czaszki bd jad owsiank.

 Jeli chcesz moich koci, to sprbuj je sobie wzi. Grzechoczcej Koszuli niezbyt si do tego pieszyo. W ciasnym wejciu do jaskini, w ktrym stali czarni bracia, przewaga liczebna nie znaczya wiele. eby si tam dosta, dzicy musieliby atakowa dwjkami. Po chwili jednak obok Grzechoczcej Koszuli cigna wodze jedna z wojowniczek zwanych wczniczkami. Jest nas czternastu przeciw dwm, wrony, i osiem psw przeciw waszemu wilkowi zawoaa. Czy sprbujecie walczy, czy ucieka, i tak bdziecie nasi. Poka im rozkaza Grzechoczca Koszula. Kobieta signa do okrwawionego worka i wydobya z niego trofeum. Ebben by ysy jak jajo, trzymaa wic gow za ucho. Zgin dzielnie oznajmia. Ale zgin doda Grzechoczca Koszula. I was te to czeka. Wydoby topr i zakrci nim nad gow. Zrobiono go z dobrej stali i oba ostrza lniy zowieszczym blaskiem. Ebben zawsze dba o bro. Pozostali dzicy toczyli si z tyu, wykrzykujc obelgi. Kilku wybrao sobie na ofiar drwin Jona. Czy to twj wilk, chopcze? zawoa chudy modzieniec, odczepiajc od pasa kamienny cep. Nim zajdzie soce, zrobi sobie z niego futro. Po przeciwnej stronie grupy inna wczniczka rozchylia wystrzpione futro, pokazujc Jonowi cik, bia pier. Czy dziecinka chce do mamy? Chod sobie possa, chopcze. Psy rwnie si rozszczekay. Chc nas zawstydzi, skoni do szalestwa. Qhorin popatrzy znaczco na Jona. Pamitaj o swych rozkazach. Chyba bdziemy musieli wykurzy te wrony rykn Grzechoczca Koszula, przekrzykujc rwetes. Niech posmakuj strza! NIE! To sowo wypado z ust Jona, nim ucznicy zdyli wystrzeli. Postpi dwa szybkie kroki naprzd. Poddajemy si! Ostrzegali mnie, e wszystkie bkarty to tchrze usysza za plecami chodny gos Qhorina Prkiego. Widz, e to prawda. Biegnij do nowych panw, tchrzu. Jon zszed ze stoku z poczerwienia twarz i podszed do siedzcego na koniu Grzechoczcej Koszuli. Dziki popatrzy na niego zza oczodow hemu. Wolni ludzie nie potrzebuj tchrzy oznajmi. On nie jest tchrzem. Jeden z ucznikw zrzuci uszyty z owczych skr hem, potrzsajc rud czupryn. To bkart z Winterfell, ktry mnie oszczdzi. Darujmy mu ycie. Jon spojrza w oczy Ygritte. Zabrako mu sw. Darujmy mu mier upiera si Lord Koci. Czarna wrona to podstpny ptak. Nie ufam mu.

Siedzcy na skale nad nimi orze rozpostar skrzyda i wzbi si w powietrze z krzykiem wciekoci. Ptak ci nienawidzi, Jonie Snow wyjania Ygritte. I nic dziwnego. Nim go zabie, by czowiekiem. Nie wiedziaem o tym odpar zgodnie z prawd Jon, prbujc przypomnie sobie twarz mczyzny, z ktrym walczy na przeczy. Mwia, e Mance mnie przyjmie. Przyjmie potwierdzia Ygritte. Mancea tu nie ma stwierdzi Grzechoczca Koszula. Ragwyle, wypruj mu flaki. Wysoka wczniczka zmruya powieki. Jeli wrona chce si przyczy do wolnych ludzi, niech dowiedzie swej szczeroci i odwagi zaproponowaa. Zrobi wszystko, czego zadacie. Te sowa przyszy mu z trudnoci, wykrztusi je jednak. Grzechoczca Koszula rozemia si. Jego kociana zbroja zastukaa gono. W takim razie zabij Prkiego, bkarcie. Mylisz, e potrafi? rzuci Qhorin. Odwracaj si, Snow, i gi. Qhorin run byskawicznie na niego z orem i Dugi Pazur unis si w jaki sposb, blokujc uderzenie. Sia ciosu omal nie wytrcia Jonowi z rki bastardowego miecza. Modzieniec zatoczy si do tyu. Musisz speni wszystkie ich polecenia. Uj bro w obie rce, wystarczajco szybko, by sprbowa ataku, potny zwiadowca odbi jednak uderzenie z pogardliw atwoci. Przesuwali si w przd i w ty z opotem czarnych paszczy. Modziecza szybko mierzya si ze straszliw si leworcznych uderze Prkiego. Wydawao si, e jego miecz jest wszdzie. Zasypywa Jona ciosami najpierw z jednej, a potem z drugiej strony, spychajc go do defensywy i nie pozwalajc odzyska rwnowagi. Chopak czu ju, e rce mu drtwiej. Nawet gdy Duch zacisn straszliwe ky na jego ydce, zwiadowca utrzyma si jakim cudem na nogach. Szarpn si jednak gwatownie, dajc Jonowi szans. Modzieniec wymierzy cios i obrci si. Zwiadowca odchyli si i przez chwil wydawao si, e ostrze go nie tkno. Potem na jego gardle pojawi si szereg czerwonych ez, jaskrawy niczym rubinowy naszyjnik. Trysna krew i Qhorin Prki pad na ziemi. Z pyska Ducha skapywaa czerwie, lecz krew splamia tylko sztych miecza, jego ostatnie p cala. Jon odcign wilkora i uklkn, obejmujc go jednym ramieniem. W oczach Qhorina gaso ju wiato. ...ostry wyszepta, unoszc okaleczon do. Potem rka opada i Qhorin odszed. Wiedzia pomyla odrtwiay Jon. Wiedzia, czego ode mnie zadaj. Wspomnia Samwella Tarlyego, Grenna i Edda Cierpitnika, a take Pypa i Ropuch, ktrzy zostali w Czarnym Zamku. Czy utraci ich wszystkich, tak samo jak wczeniej Brana, Rickona i Robba? Kim si teraz sta?

 Podniecie go. Kto podwign go brutalnie. Jon si nie opiera. Jak si nazywasz? Jon Snow odpowiedziaa za niego Ygritte. Jest synem Eddarda Starka z Winterfell. Ragwyle rykna miechem. Kto by pomyla? Pomiot jakiego panitka zabi Qhorina Prkiego. Wypru mu flaki. To by Grzechoczca Koszula, ktry wci siedzia na koniu. Orze podlecia do niego i przysiad z wrzaskiem na jego hemie z czaszki. Podda si przypomniaa im Ygritte. Tak jest, i zabi swego brata doda niski, brzydki mczyzna w przerdzewiaym, elaznym phemie. Grzechoczca Koszula podjecha bliej, stukoczc komi. Wilk zrobi to za niego. To nie bya uczciwa walka. ycie Prkiego naleao si mnie. Wszyscy widzielimy, jak ci byo pieszno mu je odebra zadrwia Ragwyle. Jest wargiem i wron upiera si Lord Koci. Nie lubi go. Moe i jest wargiem zgodzia si Ygritte ale tego nigdy si nie balimy. Inni krzyknli gono na znak potwierdzenia. Grzechoczca Koszula ypa ze zoci zza oczodow pokej czaszki, ustpi jednak z niechci. To naprawd s wolni ludzie pomyla Jon. Spalili Qhorina Prkiego w miejscu, gdzie pad, na stosie z sosnowych igie, chrustu i uamanych gazi. Niektre kawaki drewna byy jeszcze zielone i paliy si powoli, wysyajc pod jasne, okrutne, bkitne niebo kby czarnego dymu. Grzechoczca Koszula wzi sobie potem troch zwglonych fragmentw szkieletu, a pozostali zagrali w koci o ekwipunek zwiadowcy. Ygritte wygraa jego paszcz. Czy wrcimy przez Wwz Piskw? zapyta jej Jon. Nie wiedzia, czy zniesie kolejn podr przez wysokie gry, a zwaszcza czy wytrzyma j jego konik. Nie odpara. Za nami nie ma ju nic. Obrzucia go smutnym spojrzeniem. Mance jest teraz w dole Mlecznej Wody. Maszeruje na wasz Mur.

Bran
Popioy sypay si na ziemi niczym mikki, szary nieg. Pod apami mia suche igy i brzowe licie. Dociera ju do krawdzi lasu, gdzie sosny rosy rzadko. Za otwartymi polami widzia wielkie sterty ludzkiej skay, ktre rysoway si ostro na tle taczcych pomieni. Gorcy wiatr nis ze sob intensywn wo krwi i przypalonego misa, tak siln, e pysk wypenia mu lina.

Cho jedna wo ich wabia, inne kazay im si trzyma z daleka. Powcha unoszcy si w powietrzu dym. Ludzie, wielu ludzi, duo koni i ogie, ogie, ogie. aden zapach nie mgby by bardziej niebezpieczny, nawet zimna wo elaza, z ktrego skaday si ludzkie pazury i twarda skra. Dym i popi przesoniy mu lepia i ujrza na niebie wielkiego, skrzydlatego wa, ktrego ryk by rzek pomienia. Obnay zby, lecz w nagle znikn. Za klifami, wysoko bijce pomienie przesaniay gwiazdy. Ogie szala ca noc. W pewnej chwili rozleg si potny ryk i huk, od ktrego ziemia zatrzsa mu si pod apami. Psy zaczy szczeka i skomle, a konie kwiczay przeraone. W nocnym powietrzu nioso si wycie, wycie ludzkiego stada, lament strachu i szalone wrzaski, miechy i krzyki. adne zwierz nie byo bardziej haaliwe ni czowiek. Postawi uszy i wsucha si, a jego brat powarkiwa przy kadym dwiku. Krcili si pod drzewami, a pachncy sosnami wiatr nis po niebie popioy i wgielki. Z czasem pomienie przygasy, a potem znikny. Rankiem soce wstao za szar zason dymu. Dopiero wwczas wyszed spomidzy drzew, skradajc si powoli po polach. Towarzyszy mu brat, przycignity woni krwi i mierci. Przeszli beszelestnie midzy legowiskami wybudowanymi przez ludzi z drewna, trawy oraz bota. Wiele z nich spono i wiele si zawalio, lecz inne stay nienaruszone. Nigdzie jednak nie dostrzegli ani nie zwszyli ywego czowieka. Obsiadajce ciaa wrony zryway si z wrzaskiem do lotu, gdy tylko podeszli z bratem bliej. Dzikie psy cofay si przed nimi trwonie. Pod wysokimi, szarymi klifami kona gono ko, ktry usiowa stan na zamanej nodze i przewraca si z dononym kwikiem. Jego brat otoczy go ukiem, a potem rozszarpa mu gardo. Zwierz wierzgno sabo i wywalio lepia. Gdy podszed do zdobyczy, brat kapn na niego zbami i pooy uszy, a on trci go przedni ap i ugryz w nog. Walczyli na trawie, ziemi i w popioach, a wreszcie jego brat przetoczy si na plecy na znak poddania, podkulajc ogon. Chapn go lekko w odsonite gardo, a potem zacz je i pozwoli te je bratu, zlizujc krew z jego czarnego futra. Wabio go mroczne miejsce, dom szeptw, w ktrym wszyscy ludzie byli lepi. Czu dotyk jego zimnych palcw. Wo kamienia wypeniaa mu nos niczym szept. Opiera si temu zewowi. Nie lubi ciemnoci. By wilkiem. cigajcym zwierzyn owc i zabjc. Jego miejsce byo razem z brami i siostrami w gbokim lesie. Powinien biega swobodnie pod gwiadzistym niebem. Usiad, unis eb i zawy. Nie pjd krzycza. Jestem wilkiem. Nie pjd. Mimo to ciemno stawaa si coraz gstsza. Wreszcie przesonia mu oczy, wypenia nos i zatkaa uszy. Nic nie widzia, nie sysza ani nie czu, i nie mg biec. Szare klify znikny, martwy ko znikn, jego brat znikn i wszystko byo czarne i nieruchome i czarne i zimne i czarne i martwe i czarne... Bran szepta cicho czyj gos. Bran, wracaj. Wracaj natychmiast. Bran. Bran...

Zamkn trzecie oko i otworzy dwoje pozostaych, starych. W mrocznym miejscu wszyscy ludzie byli lepi, kto jednak go obejmowa. Czu ramiona, ciepo bliskiego ciaa. Sysza Hodora, ktry nuci cicho do siebie: Hodor, hodor, hodor. Bran? To by gos Meery. Miotae si, robie okropny haas. Co widziae? Winterfell. Jzyk wydawa si dziwnie niezgrabny w jego ustach. Pewnego dnia, kiedy wrc, nie bd ju umia mwi. To byo Winterfell. Pono. Czuem zapach koni, stali i krwi. Pozabijali wszystkich, Meero. Poczu dotyk jej doni na twarzy, gdy odgarna mu wosy. Chcesz pi? Pi zgodzi si. Uniosa bukak do jego ust. Bran przeyka wod tak apczywie, e wylewaa mu si kcikiem ust. Kiedy wraca, zawsze by osabiony i spragniony. A take godny. Pamita mier konia, smak krwi w ustach, wo spalonego misa unoszc si w porannym powietrzu. Jak dugo to trwao? Trzy dni odpar Jojen. Chopiec podkrad si do nich cicho, a moe by z nimi przez cay czas w tym czarnym wiecie. Bran tego nie wiedzia. Balimy si o ciebie. Byem z Lat wyjani Bran. Za dugo. Moge zgin z godu. Meera wlaa ci do garda troch wody i wysmarowalimy ci usta miodem, ale to nie wystarczy. Jadem sprzeciwi si Bran. Upolowalimy osia i musielimy przegna drzewnego kota, ktry chcia go nam zabra. Kot by brzowy i ctkowany, dwukrotnie mniejszy od wilkorw, ale bardzo agresywny. Pamita jego pimow wo i to, jak warcza na nich z konaru dbu. Wilk jad poprawi go Jojen. Nie ty. Uwaaj, Bran. Nie zapominaj, kim jeste. A za dobrze pamita, kim jest. Bran chopiec, Bran poamaniec. Lepszy ju Bran zwierzolud. Co w tym dziwnego, e wola wilcze sny, sny o Lacie? Tutaj, w zimnym, wilgotnym i ciemnym grobowcu jego trzecie oko wreszcie si otworzyo. Mg dotrze do Laty, gdy tylko tego zapragn. Raz nawet dotkn Ducha i rozmawia z Jonem. Mg to jednak by tylko sen. Nie potrafi zrozumie, dlaczego Jojen zawsze prbuje teraz cign go z powrotem. Pomagajc sobie si ramion, unis si do pozycji siedzcej. Powinienem opowiedzie Oshy, co widziaem. Czy ona tu jest? Gdzie posza? Dzika sama mu odpowiedziaa. Nigdzie, panie. Do ju mam aenia po ciemku. Usysza zgrzyt obcasa o kamie. Odwrci gow w stron dwiku, nic jednak nie zobaczy. Mia wraenie, e czuje jej zapach, lecz nie by tego pewien. Wszyscy cuchnli teraz podobnie, a nie mia nosa Laty, by rozrni ich po zapachu. Ostatniej nocy nasikaam na krlewskie stopy cigna. A moe to byo rano. Kto wie? Spaam, ale teraz si obudziam. Wszyscy spali bardzo duo, nie tylko Bran. Nie mieli nic innego do roboty. Spali, jedli i znowu spali, a czasami troch rozmawiali... ale nie za duo i tylko szeptem, dla bezpieczestwa. Osha wolaaby, eby cay

czas milczeli, ale nie sposb byo uspokoi Rickona ani uciszy Hodora, ktry bez koca mamrota do siebie: Hodor, hodor, hodor. Osho rzek Bran widziaem, jak Winterfell pono. Po lewej stronie sycha byo cichy oddech Rickona. To by sen odpara. Wilczy sen sprzeciwi si Bran. Czuem te zapach. Nic nie pachnie tak, jak ogie i krew. Czyja krew? Ludzi, koni, psw, wszystkich. Musimy pj to zobaczy. Mam tylko jedn skr zaprotestowaa Osha. Jeli ten mtwowy ksi mnie capnie, zedrze j ze mnie biczem. Meera odnalaza w ciemnoci do Brana i ucisna jego palce. Jeli si boisz, to ja pjd. Bran usysza odgos rozsupujcych rzemienie palcw, a potem dwik stali uderzajcej o krzemie. I znowu. Iskra poleciaa w powietrze i pada na hubk. Osha dmuchna lekko. Pojawi si dugi, blady pomie, ktry wyciga si w gr niczym stajca na palcach dziewczyna. Unosia si nad nim twarz Oshy. Dzika dotkna pomienia pochodni. Kiedy smoa zapona, wypeniajc wiat pomaraczowym blaskiem, Bran musia przymruy powieki. wiato obudzio Rickona, ktry usiad i ziewn. Gdy cienie si poruszyy, przez chwil mogo si wydawa, e zmarli rwnie si budz. Lyanna i Brandon, ich ojciec lord Rickard Stark, jego ojciec lord Edwyle, jego ojciec lord Willam i jego brat Artos Nieubagany, lord Donnor, lord Beron i lord Rodwell, jednooki lord Jonnel, lord Barth, lord Brandon i lord Cregan, ktry walczy ze Smoczym Rycerzem. Siedzieli na kamiennych krzesach z kamiennymi wilkami u stp. Tu wanie przyszli, gdy ciepo opucio ich ciaa. To bya mroczna komnata zmarych, ktr bali si odwiedza ywi. A u wylotu pustego grobowca, ktry czeka na lorda Eddarda Starka, pod jego majestatyczn granitow podobizn, szecioro zbiegw toczyo si wok malekiego zapasu chleba, wody i suszonego misa. Niewiele zostao mrukna Osha, spogldajc na ich prowiant. Niedugo i tak bd musiaa pj co ukra, bo inaczej zostanie nam do jedzenia tylko Hodor. Hodor zgodzi si chopiec stajenny, umiechajc si do niej. Czy jest teraz dzie, czy noc? zastanawiaa si Osha. W ogle straciam rachub czasu. Dzie odpowiedzia Bran. Ale jest ciemno od dymu. Jeste pewien, panie? Nie ruszajc z miejsca kalekiego ciaa, sign na zewntrz i przez chwil widzia podwjnie. Tu bya Osha z pochodni, Meera, Jojen i Hodor oraz podwjny rzd wysokich marmurowych kolumn i dawno zmarych lordw, ktry znika w ciemnoci... tam jednak byo

Winterfell, szare od unoszcego si w powietrzu dymu, masywna dbowa brama z elaznymi okuciami, nadpalona i wyrwana z zawiasw, opuszczony most zwodzony lecy w stosie zerwanych acuchw i powyrywanych desek. W fosie pyway trupy, ktre byy wyspami dla wron. Pewien oznajmi. Osha zastanawiaa si nad tym chwil. W takim razie zaryzykuj. Chc, ebycie byli tu za mn. Meero, we kosz Brana. Czy idziemy do domu? zapyta podekscytowany Rickon. Chc konia. I ciasta z jabkami, masa z miodem i Kudaczka. Czy pjdziemy do Kudacza? Tak obieca Bran ale musisz by cicho. Meera przypia wiklinowy kosz do plecw Hodora i pomoga wsadzi do niego Brana, wsuwajc bezuyteczne nogi chopca w otwory. Czu w brzuchu skurcz strachu. Wiedzia, co zobacz na grze, nie zmniejszao to jednak jego obaw. Gdy ruszyli w drog, odwrci si, by po raz ostatni spojrze na ojca. Wydawao mu si, e dostrzega w oczach lorda Eddarda wyraz smutku, jakby nie chcia on, by go opuszczali. Musimy pomyla. Ju czas. Osha niosa w jednej rce dug, dbow wczni, a w drugiej pochodni. Na plecach dwigaa nagi miecz, jeden z ostatnich, na ktrych widnia znak Mikkena. Wyku go do grobowca lorda Eddarda, by jego duch mg spoczywa w spokoju. Mikken jednak zgin, a zbrojowni strzegli elani ludzie, dobra stal stanowia wic pokus, ktrej trudno si im byo oprze, nawet jeli musieli zosta rabusiami grobw. Meera wzia sobie miecz lorda Rickarda, cho uskaraa si, e jest za ciki. Brandon zabra or swego imiennika, zrobiony dla stryja, ktrego nigdy nie zna. Wiedzia, e w walce nie przyda si na wiele, dobrze jednak byo poczu bro w rku. Zdawa sobie jednak spraw, e to tylko zabawa. Ich kroki niosy si echem w ogromnych kryptach. Cienie za nimi pochony jego ojca, a te przed nimi odsoniy inne posgi. Nie byli to zwykli lordowie, lecz dawni krlowie pnocy. Na czoach mieli kamienne korony. Torrhen Stark, Krl, Ktry Klkn; Edwyn Krl Wiosny; Theon Stark Godny Wilk; Brandon Podpalacz i Brandon eglarz; Jorah i Jonos; Brandon Zy; Walton Ksiycowy Krl; Edderion Pan Mody; Eyron; Benjen Sodki i Benjen Gorzki; krl Edrick nienobrody. Ich twarze wyraay si i powag. Niektrzy z nich dokonali straszliwych czynw, lecz wszyscy byli Starkami i Bran zna ich historie. Nigdy nie ba si krypt. Byy czci jego domu, jego tosamoci i zawsze wiedzia, e sam kiedy w nich spocznie. Teraz jednak nie by ju tego taki pewien. Jeli wyjd na gr, to czy jeszcze kiedy tu wrc? Gdzie bd lea po mierci? Zaczekajcie rzucia Osha, gdy dotarli do krtych, kamiennych schodw, ktre prowadziy na powierzchni oraz na d, gdzie na mrocznych tronach wci zasiadali jeszcze bardziej staroytni krlowie. Wrczya Meerze pochodni. Wejd na gr po ciemku.

Przez chwil syszeli odgos jej krokw, ktre jednak staway si coraz cichsze, a wreszcie umilky cakowicie. Hodor odezwa si Hodor gosem penym niepokoju. Bran setki razy powtarza sobie, e nie znosi ukrywania si w ciemnoci i bardzo pragnie znowu zobaczy soce, pojecha na koniu przez wiatr i deszcz. Kiedy jednak owa chwila nadesza, poczu strach. W mroku czu si bezpiecznie. Gdy nie widzia nawet wasnej doni uniesionej przed twarz, atwo mu byo uwierzy, e wrogowie nigdy go nie znajd. Kamienni lordowie dodawali mu te odwagi. Nawet kiedy ich nie widzia, wiedzia, e s blisko. Wydawao si, e min dugi czas, nim znowu co usyszeli. Bran zacz si ju ba, e Oshy stao si co zego. Jego brat wierci si niespokojnie. Chc do domu! zawoa gono. Hodor pokiwa gow. Hodor powiedzia. Potem znowu usyszeli kroki i po kilku chwilach pojawia si Osha. Twarz miaa zaspion. Co blokuje drzwi. Nie mog tego przesun. Hodor przesunie wszystko zapewni Bran. Osha obrzucia potnego chopca stajennego szacujcym spojrzeniem. Moe i masz racj. No to chodmy. Schody byy wskie, musieli wic wspina si na nie gsiego. Pierwsza sza Osha, a za ni Hodor. Bran skuli si na jego plecach, by nie uderzy gow o sufit. Za nim podaa Meera z pochodni w rku, a kolumn zamyka Jojen, ktry trzyma Rickona za rczk. Posuwali si w gr, zataczajc kolejne krgi. Bran mia wraenie, e czuje wo dymu, ale moe bya to tylko pochodnia. Drzwi do krypt wykonano z elaznego drzewa. Byy stare i cikie, umieszczone pod ktem w stosunku do ziemi. Przejcie byo wskie i moga do nich podej tylko jedna osoba. Osha podja ponown prb ich otworzenia, Bran widzia jednak, e nawet nie drgny. Daj sprbowa Hodorowi. Musieli najpierw wyj Brana z kosza, by chopiec stajenny nie wgnit go w sufit. Meera przykucna obok niego na schodach, obejmujc jedn rk jego ramiona, a Osha i Hodor zamienili si miejscami. Otwrz drzwi, Hodor poleci Bran. Potny chopiec stajenny opar pasko obie donie na drzwiach i pchn je, chrzkajc z wysiku. Hodor? Waln pici w drewno, ktre nawet nie zadrao. Hodor. Uyj plecw poradzi mu Bran. I ng. Hodor odwrci si, wspar plecami o drewno i pchn. A potem znowu. I znowu.

 Hodor! Postawi jedn stop na wyszym stopniu, zginajc plecy pod pochyymi drzwiami, i sprbowa si wyprostowa. Tym razem drewno jkno i zaskrzypiao. Hodor! Wspar na stopniu drug stop, rozstawi szeroko nogi, napi minie i podwign si. Twarz mu poczerwieniaa. cigna na jego szyi uwydatniy si, gdy walczy z przygniatajcym go ciarem. Hodor hodor hodor hodor hodor HODOR! Na grze rozleg si guchy oskot, drzwi podskoczyy nagle i na twarz Brana pad snop dziennego wiata, ktry olepi go na moment. Nastpnemu pchniciu towarzyszy odgos przesuwajcego si kamienia i droga stana przed nimi otworem. Osha wsuna w szczelin wczni i wylizna si w lad za ni. Rickon przemkn si midzy nogami Meery, by pody za ni. Hodor otworzy drzwi na pen szeroko i wyszed na powierzchni. Na ostatnie stopnie Brana musieli wnie Reedowie. Niebo miao jasnoszar barw i wszdzie byo peno dymu. Stali w cieniu Pierwszej Wiey, czy raczej tego, co z niej zostao. Zawalia si caa ciana budynku. Na dziedzicu lea gruz i rozbite chimery. Upady w tym samym miejscu, co ja pomyla Bran na ich widok. Niektre z nich rozpady si na tak drobne kawaki, e zdumiewao go, i przey podobny upadek. Nieopodal stadko wron dziobao ciao zmiadone przez sypice si z gry kamienie, mczyzna jednak lea twarz w d i Bran nie potrafi go rozpozna. Pierwszej Wiey nie uywano ju od stuleci, teraz jednak zostaa z niej tylko pusta skorupa. Wszystkie podogi i belki strawiy pomienie. Tam gdzie ciany si zawaliy, wida byo wntrze pokojw, nawet wychodka. Reszta zniszczonej wiey staa jednak i nie bya w gorszym stanie ni kiedy. Jojen Reed rozkasa si od dymu. Wecie mnie do domu! zada Rickon. Chc do domu! Hodor chodzi w kko, tupic ciko. Hodor zawodzi cichym gosem. Stali skuleni, a ze wszystkich stron otaczay ich ruiny i mier. Narobilimy tyle haasu, e obudzilibymy nawet smoka zauwaya Osha ale nikt nie przyszed. Zamek jest spalony i martwy, tak jak we nie Brana, lepiej jednak... Urwaa nagle, syszc za ich plecami jaki haas, i odwrcia si, unoszc wczni. Zza zniszczonej wiey wychyny dwa chude, czarne ksztaty, ktre lazy ku nim ostronie po gruzie. Kudaczek! krzykn uszczliwiony Rickon. Czarny wilkor popdzi ku niemu. Lato podszed wolniej, potar bem rami Brana i poliza go po twarzy. Powinnimy std zmyka stwierdzi Jojen. Tak wiele mierci przywabi tu te inne wilki i to nie tylko te chodzce na czterech nogach. Tak, i to niedugo zgodzia si Osha. Ale potrzebna nam ywno i moliwe te, e kto ocala. Trzymajmy si razem. Meero, unie tarcz i strze naszych plecw.

Powolny obchd zamku zaj im reszt poranka. Potne granitowe mury stay nietknite. Tylko tu i wdzie osmali je ogie. Wewntrz jednak panoway mier i zniszczenie. Spalone drzwi Wielkiej Komnaty tliy si jeszcze, a jej krokwie zaamay si i cay dach run na podog. Zielone i te szyby szklarni potuczono, a drzewa, owoce i kwiaty zostay zniszczone lub zginy z zimna. Z drewnianych, krytych strzech stajni zostay jedynie popioy, wgielki oraz martwe konie. Bran pomyla o Tancerce i zebrao mu si na pacz. Pod Wie Biblioteczn utworzyo si pytkie, dymice jeziorko. Ze szczeliny w jej murze tryskaa gorca woda. Most czcy Wie Dzwonn z ptaszarni run na dziedziniec, a wieyczka maestera Luwina znikna. W wskich oknach piwnic pod Wielk Wie zobaczyli matowy, czerwony blask. Ogie pon te w jednym z magazynw. Gdy szli przez dym, Osha od czasu do czasu nawoywaa cicho, nikt jej jednak nie odpowiada. Widzieli szarpicego zwoki psa, ktry jednak umkn natychmiast, gdy tylko zwszy wilkory. Reszt zwierzt zabito w psiarni. Innymi trupami zajy si kruki maestera albo wrony ze zburzonej wiey. Bran rozpozna Francowatego Tyma, mimo e jego twarz rozcio uderzenie topora. Jeden zwglony trup, pod wypalonym szkieletem septu matki, siedzia z uniesionymi ramionami i domi zacinitymi w czarne pici, jakby chcia uderzy kadego, kto omieli si do niego podej. Jeli bogowie s askawi rzeka Osha cichym, gniewnym gosem tych, ktrzy to zrobili, dopadn Inni. To zrobi Theon stwierdzi ponurym tonem Bran. Nie. Popatrz. Wskazaa wczni na drugi koniec dziedzica. To jeden z jego elaznych ludzi. I tam te. A to rumak Greyjoya, widzisz? Ten czarny, naszpikowany strzaami. Sza midzy zabitymi, marszczc brwi. A to Czarny Lorren. Otrzyma tak wiele ciosw, e jego broda miaa teraz czerwonawobrzow barw. Zabra kilku ze sob. Odwrcia stop jednego z lecych obok trupw. To ich herb. May, czerwony czowieczek. Obdarty ze skry czowiek z Dreadfort wyszepta Bran. Lato zawy i pogna przed siebie. Boy gaj. Meera Reed pobiega za wilkorem, trzymajc w doniach tarcz i trjzb na aby. Reszta grupy ruszya za ni, przedzierajc si powoli przez dym i zwalone kamienie. Pod drzewami powietrze miao sodszy zapach. Kilka rosncych na skraju sosen osmaliy pomienie, gbiej jednak wilgo w glebie i drewnie stawia im skuteczny opr. ywy las ma w sobie moc stwierdzi Jojen Reed, zupenie jakby wiedzia, o czym myli Bran. Tak samo siln jak ogie. Na brzegu czarnej sadzawki, w cieniu drzewa serca, lea na brzuchu maester Luwin. Tam, gdzie si czoga, na ziemi i mokrych liciach zosta lad krwi. Lato zatrzyma si nad

nim. Bran z pocztku myla, e maester nie yje, lecz gdy Meera dotkna jego garda, mczyzna jkn. Hodor? odezwa si aobnym gosem Hodor. Hodor? Odwrcili ostronie rannego na plecy. Mia szare oczy i szare, posiwiae wosy. Jego szaty rwnie miay ongi ten kolor, teraz jednak stay si ciemniejsze. Nasiky krwi. Bran rzek cicho, widzc siedzcego na plecach Hodora chopca. I Rickon rwnie. Umiechn si. Bogowie s askawi. Wiedziaem... Wiedziae? zapyta niepewnie Bran. Nogi, mona byo si zorientowa... ubrania pasoway, ale minie ng... biedny chopak... Kaszln i z ust popyna mu krew. Zniknlicie... w lesie... ale jak? Wcale tam nie poszlimy wyjani Bran. To znaczy tylko kawaek, do skraju. Potem zawrcilimy po swoich ladach. Wysaem wilki, eby zrobiy lad, a my ukrylimy si w grobowcu ojca. W kryptach. Luwin zachichota. Na usta wystpia mu krwawa piana. Sprbowa si poruszy i westchn raptownie z blu. Oczy Brana zaszy zami. Kiedy kto by ranny, zabierano go do maestera, co jednak mona byo zrobi z rannym maesterem? Musimy zrobi nosze, eby go dwiga stwierdzia Osha. Nie ma sensu sprzeciwi si Luwin. Kobieto, ja umieram. Nie moesz umrze zawoa gniewnie Rickon. Nie moesz. Stojcy obok niego Kudacz obnay ky i warkn. Maester umiechn si. Cicho, dziecko. Jestem znacznie starszy od ciebie. Mog umrze... kiedy tylko zechc. Hodor, na d rozkaza Bran. Chopiec stajenny uklk przed maesterem. Posuchaj mwi Luwin ksita... dziedzice Robba. Nie... nie razem... syszysz? Dzika wspara si na wczni. Ehe. Osobno bdzie bezpieczniej. Ale dokd ich zabra? Mylaam, e moe do tych Cerwynw... Maester Luwin potrzsn gow, cho wyranie byo wida, e kosztowao go to bardzo wiele wysiku. Chopak Cerwynw nie yje. Ser Rodrik, Leobald Tallhart, lady Horawood... wszyscy zabici. Upado Deepwood Motte, Fosa Cailin, wkrtce te Torrhens Square. Na Kamiennym Brzegu s elani ludzie, a na wschodzie bkart Boltona. W takim razie gdzie? zapytaa Osha. Do Biaego Portu... do Umberw... nie wiem... wszdzie wojna... kady walczy ze swym ssiadem, a nadchodzi zima... co za obd, co za straszny, upiorny obd... Maester Luwin wycign rk i zapa Brana za przedrami, zaciskajc palce z si zrodzon z desperacji. Musisz by teraz silny. Silny. Bd obieca Bran, cho nie byo to atwe.

Ser Rodrik zgin i maester Luwin te, wszyscy, wszyscy... Dobrze pochwali go ranny. Jeste dobrym chopcem. Synem... synem swego ojca, Bran. Idcie ju. Osha spojrzaa na Czar-drzewo, na czerwon twarz wyrzebion w jasnym pniu. Mamy zostawi ci bogom? Prosz... maester przekn lin o... o... yk wody i... jeszcze jedn przysug. Jeli zechcesz... Zechc. Zwrcia si w stron Meery. Zabierz chopcw. Jojen i Meera poprowadzili Rickona midzy sob. Hodor pody za nimi. Nisko wiszce gazie smagay Brana po twarzy, a licie ocieray mu z niej zy. Po kilku chwilach Osha doczya do nich na dziedzicu. Nie wspomniaa ju ani sowem o maesterze Luwinie. Hodor musi zosta z Branem, by suy mu jako nogi oznajmia z werw. Ja wezm Rickona. My pjdziemy z Branem zaproponowa Jojen Reed. Te tak pomylaam zgodzia si Osha. Chyba wyjd Wschodni Bram i przez jaki czas bd sza krlewskim traktem. My wyjdziemy przez Bram Myliwego zdecydowaa Meera. Hodor dorzuci Hodor. Najpierw zatrzymali si w kuchniach. Osha znalaza troch bochnw nadpalonego chleba, ktry nadawa si jeszcze do jedzenia, a nawet zimnego pieczonego kurczaka, ktrego rozerwaa na p. Meera wygrzebaa garniec miodu i wielki wr jabek. Poegnali si na dziedzicu. Rickon paka i czepia si nogi Hodora, a wreszcie Osha musiaa go trzepn tpym kocem wczni. Potem poszed za ni ju szybko. Kudacz laz nieco z tyu. Ostatnim, co zobaczy z ich grupki Bran, by ogon wilkora znikajcy za zaomem zburzonej wiey. elazna krata zamykajca Bram Myliwego wypaczya si od aru tak bardzo, e nie mogli jej unie wyej ni na stop. Musieli si kolejno przeciska pod jej kolcami. Czy pjdziemy do waszego pana ojca? zapyta Bran, gdy mijali most zwodzony midzy murami. Do Stranicy nad Szar Wod? Meera spojrzaa na brata w poszukiwaniu odpowiedzi. Nasza droga prowadzi na pnoc oznajmi Jojen. Gdy dotarli na skraj wilczego lasu, Bran odwrci si w koszu, by spojrze po raz ostatni na zamek, w ktrym spdzi cae ycie. Pod szare niebo wci wznosiy si wstgi dymu, nie byo ich jednak wicej ni zwykle bio z kominw Winterfell w zimne jesienne popoudnie. Wok niektrych strzelnic widniay plamy sadzy, a w murze kurtynowym dostrzegao si gdzieniegdzie szczelin lub brak ktrego z blankw, lecz z oddali wszystko to wydawao si drobiazgiem. Szczyty wie i dononw wystaway zza murw, tak jak robiy to od stuleci, i trudno byoby std zauway, e zamek spldrowano i spalono. Kamie jest mocny powiedzia sobie Bran. A korzenie drzew sigaj gboko. Pod ziemi siedz na swych

tronach krlowie zimy. Dopki trwali oni, trwao te Winterfell. Nie umaro, tylko byo okaleczone. Tak samo, jak ja pomyla. Ja te nie umarem.

Dodatek

Krlowie i ich dwory

Krl na elaznym Tronie

JOFFREY BARATHEON, Pierwszy Tego Imienia, trzynastoletni chopiec, najstarszy syn krla Roberta I Baratheona i krlowej Cersei z rodu Lannisterw jego matka, KRLOWA CERSEI, krlowa regentka i protektorka krlestwa jego siostra, KSINICZKA MYRCELLA, dziewicioletnia dziewczynka jego brat, KSI TOMMEN, omioletni chopiec, pierwszy w linii sukcesji do elaznego Tronu jego stryjowie: STANNIS BARATHEON, lord Smoczej Skay, uywajcy tytuu krl Stannis Pierwszy RENLY BARATHEON, lord Koca Burzy, uywajcy tytuu krl Renly Pierwszy jego wujowie: SER JAIME LANNISTER, KRLOBJCA, lord dowdca Gwardii Krlewskiej, jeniec w Riverrun TYRION LANNISTER, penicy obowizki krlewskiego namiestnika giermek Tyriona, PODRICK PAYNE stranicy i najemnicy Tyriona: BRONN, najemnik o czarnych wosach i czarnym sercu SHAGGA, SYN DOLFA z Kamiennych Wron TIMETT, SYN TIMETTA ze Spalonych CHELLA, CRKA CHEYKA z Czarnych Uszu CRAWN, SYN CALORA z Ksiycowych Braci jego maa rada: WIELKI MAESTER PYCELLE LORD PETYR BAELISH, zwany LITTLEFINGEREM, skarbnik LORD JANOS SLYNT, dowdca Stray Miejskiej Krlewskiej Przystani (zotych paszczy) VARYS, eunuch, zwany PAJKIEM, mistrz szpiegw jego Gwardia Krlewska: SER JAIME LANNISTER, zwany KRLOBJC, lord dowdca, jeniec w Riverrun SANDOR CLEGANE, zwany OGAREM SER BOROS BLOUNT SER MERYN TRANT

 SER ARYS OAKHEART SER PRESTON GREENFIELD SER MANDON MOORE jego dwr i domownicy: SER ILYN PAYNE, krlewski kat VYLARR, kapitan lannisterskich stranikw domowych w Krlewskiej Przystani (czerwonych paszczy) SER LANCEL LANNISTER, dawniej giermek krla Roberta, niedawno pasowany na rycerza TYREK LANNISTER, dawniej giermek krla Roberta SER ARON SANTAGAR, dowdca zbrojnych SER BALON SWANN, drugi syn lorda Guliana Swanna ze Stonehelmu LADY ERMESANDE HAYFORD, dziecko u piersi SER DONTOS HOLLARD zwany CZERWONYM, pijak JALABHAR XHO, wygnany ksi z Wysp Letnich KSIYCOWY CHOPIEC, bazen i trefni LADY TANDA STOKEWORTH FALYSE, jej starsza crka LOLLYS, jej modsza crka, trzydziestotrzyletnia dziewica LORD GYLES ROSBY SER HORAS REDWYNE i jego bliniaczy brat SER HOBBER REDWYNE, synowie lorda Arbor ludzie z Krlewskiej Przystani: Krlewska Stra (zote paszcze): JANOS SLYNT, lord Harrenhal, lord dowdca MORROS, jego najstarszy syn i dziedzic ALLAR DEEM, gwny pomocnik Slynta SER JACELYN BYWATER, zwany ELAZN RK, kapitan na Botnistej Bramie PIROMANTA HALLYNE, mdro z Cechu Alchemikw CHATAYA, wacicielka drogiego burdelu ALAYAYA, DANCY, MAREI, niektre z jej dziewczt TOBHO MOTT, mistrz patnerski SALLOREON, mistrz patnerski IRONBELLY, kowal LOTHOR BRUNE, wolny SER OSMUND KETTLEBLACK, wdrowny rycerz o podejrzanej reputacji OSFRYD i OSNEY KETTLEBLACKOWIE, jego bracia

 SYMON SREBRNY JZYK, bard Na chorgwi krla Joffreya widnieje jele w koronie, herb Baratheonw, czarny na zotym tle, oraz lew Lannisterw, zoty na karmazynowym tle, zwrcone ku sobie.

Krl w Wysogrodzie
RENLY BARATHEON, Pierwszy Tego Imienia, modszy z braci krla Roberta, dawniej lord Koca Burzy, trzeci syn lorda Steffona Baratheona i lady Cassany z rodu Estermontw jego nowa ona, LADY MARGAERY z rodu Tyrellw jego wujowie i kuzyni: SER ELDON ESTERMONT, wuj syn ser Eldona, SER AEMON ESTERMONT, kuzyn syn ser Aemona, SER ALYN ESTERMONT jego lordowie chorowie: MACE TYRELL, lord Wysogrodu i krlewski namiestnik RANDYLL Tarly, lord Horn Hill MATHIS ROWAN, lord Goldengrove BRYCE CARON, lord z Pogranicza SHYRA ERROL, pani Haystack Hali ARWYN OAKHEART, pani Starego Dbu ALESTER FLORENT, lord Jasnej Wody LORD SELWYN z TARTHU, zwany GWIAZD WIECZORN LEYTON HIGHTOWER, gos Starego Miasta, Lord Portu LORD STEFFON VARNER jego Tczowa Gwardia: SER LORAS TYRELL, RYCERZ KWIATW, lord dowdca LORD BRYCE CARON, Pomaraczowy SER GUYARD MORRIGEN, Zielony SER PARMEN CRANE, Fioletowy SER ROBAR ROYCE, Czerwony SER EMMYN CUY, ty BRIENNE Z TARTHU, Bkitna, zwana te BRIENNE LICZNOTK, crka lorda Selwyna Gwiazdy Wieczornej jego rycerze i zaprzysieni ludzie: SER CORTNAY PENROSE, kasztelan Koca Burzy

 podopieczny ser Cortnaya, EDRIC STORM, bkarci syn krla Roberta i lady Deleny z rodu Florentw SER DONNEL SWANN, dziedzic Stonehelmu SER JON FOSSOWAY z Fossowayw piecztujcych si zielonym jabkiem SER BRYAN FOSSOWAY, SER TANTON FOSSOWAY i SER EDWYD FOSSOWAY z Fossowayw piecztujcych si czerwonym jabkiem SER COLEN Z ZIELONYCH STAWW SER MARK MULLENDORE RUDY RONNET, rycerz z Gniazda Gryfw jego domownicy: MAESTER JURNE, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel Na chorgwi krla Renlyego widnieje jele w koronie, herb rodu Baratheonw z Koca Burzy, czarny na zotym tle. Takiego samego sztandaru uywa jego brat, krl Robert.

Krl na Wskim Morzu

STANNIS BARATHEON, Pierwszy Tego Imienia, starszy z braci krla Roberta, dawniej lord Smoczej Skay, drugi syn lorda Steffona Baratheona i lady Cassany z rodu Estermontw jego ona, LADY SELYSE z rodu Florentw SHIREEN, ich jedyne dziecko, dziesicioletnia dziewczynka jego wuj i kuzyn: SER LOMAS ESTERMONT, wuj jego syn, SER ANDREW ESTERMONT, kuzyn jego dwr i domownicy: MAESTER CRESSEN, uzdrowiciel i nauczyciel, starzec MAESTER PYLOS, jego mody nastpca SEPTON BARRE SER AXELL FLORENT, kasztelan Smoczej Skay, stryj krlowej Selyse PLAMA, gupkowaty bazen LADY MELISANDRE Z ASSHAI, zwana KOBIET W CZERWIENI, kapanka Rhllora, Serca Ognia SER DAVOS SEAWORTH, zwany CEBULOWYM RYCERZEM, a niekiedy KRTKORKIM, byy przemytnik, kapitan Czarnej Bethy jego ona MARYA, crka cieli ich siedmiu synw: DALE, kapitan Lady Maryi ALLARD, kapitan Widma MATTHOS, pierwszy oficer Czarnej Bethy MARIC, wiosomistrz furii DEVAN, giermek krla Stannisa STANNIS, dziewicioletni chopiec STEFFON, szecioletni chopiec BRYEN FARRING, giermek krla Stannisa jego lordowie chorowie i zaprzysieni ludzie: ARDRIAN CELTIGAR, lord Szczypcowej Wyspy, starzec MONFORD VELARYON, Lord Pyww i wadca Driftmarkii DURAM BAR EMMON, lord Ostrego Przyldka, czternastoletni chopak GUNCER SUNGLASS, lord Zatoki Sodkiego Portu SER HUBARD RAMBTON

 SALLADHOR SAAN z Wolnego Miasta Lys, samozwaczy ksi wskiego morza MOROSH MYRIJCZYK, admira najemnik Krl Stannis wybra sobie na herb gorejce serce Pana wiata czerwone serce otoczone pomaraczowymi promieniami na jasno-tym tle. W jego wntrzu umieszczono czarnego jelenia w koronie, herb rodu Baratheonw.

Krl pnocy
ROBB STARK, lord Winterfell i krl pnocy, najstarszy syn Eddarda Starka, lorda Winterfell, i lady Catelyn z rodu Tullych, pitnastoletni chopak jego wilkor, SZARY WICHER jego matka, LADY CATELYN z rodu Tullych jego rodzestwo: KSINICZKA SANSA, dwunastoletnia dziewczyna wilkorzyca Sansy, (DAMA), zabita w zamku Danych KSINICZKA ARYA, dziesicioletnia dziewczynka wilkorzyca Aryi, NYMERIA, odegnana w zeszym roku KSI BRANDON, zwany BRANEM, dziedzic Winterfell i pnocy, omioletni chopiec wilkor Brana, LATO KSI RICKON, czteroletni chopiec wilkor Rickona, KUDACZ jego przyrodni brat, JON SNOW, pitnastoletni bkart, czowiek z Nocnej Stray wilkor Jona, DUCH jego stryjowie i ciotki: (BRANDON STARK), starszy brat lorda Eddarda, zabity na rozkaz krla Aerysa II Targaryena BENJEN STARK, modszy brat lorda Eddarda, czowiek z Nocnej Stray, zaginiony za Murem YSA ARRYN, modsza siostra lady Catelyn, wdowa po (lordzie Jonie Arrynie), pani Orlego Gniazda SER EDMURE TULLY, modszy brat lady Catelyn, dziedzic Riverrun SER BRYNDEN TULLY, zwany BLACKFISHEM, stryj lady Catelyn jego zaprzysieni ludzie i towarzysze walki: THEON GREYJOY, podopieczny lorda Eddarda, dziedzic Pyke i elaznych Wysp HALLIS MOLLEN, kapitan stray Winterfell JACKS, QUENT, SHADD, stranicy sucy pod jego rozkazami

 SER WENDEL MANDERLY, drugi syn lorda Biaego Portu PATREK MALLISTER, dziedzic Seagardu DACEY MORMONT, najstarsza crka lady Maege i dziedziczka Wyspy Niedwiedziej JON UMBER, zwany SMALLJONEM ROBIN FLINT, SER PERWYN FREY, LUCAS BLACKKWOOD jego giermek, OLYVAR FREY, osiemnastoletni modzieniec jego domownicy w Riverrun: MAESTER VYMAN, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel SER DESMOND GRELL, dowdca zbrojnych SER ROBIN RYGER, kapitan stray UTHERYDES WAYN, zarzdca Riverrun RYMUND RYMOPIS, bard jego domownicy w Winterfell: MAESTER LUWIN, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel SER RODRIK CASSEL, dowdca zbrojnych BETH, jego maa crka WALDER FREY, zwany DUYM WALDEREM, podopieczny lady Catelyn, omioletni chopiec WALDER FREY, zwany MAYM WALDEREM, podopieczny lady Catelyn, rwnie omioletni SEPTON CHAYLE, gospodarz zamkowego septu i biblioteki JOSETH, koniuszy BANDY i SHYRA, jego bliniacze crki FARLEN, psiarczyk PALLA, dziewczyna z psiarni STARA NIANIA, bajarka, ongi mamka, teraz bardzo wiekowa HODOR, jej prawnuk, saby na umyle chopiec stajenny GAGE, kucharz RZEPA, kuchcik i pomywacz OSHA, dzika kobieta wzita do niewoli w wilczym lesie, suca jako pomoc kuchenna MIKKEN, kowal i patnerz HAYHEAD, SKITTRICK, FRANCOWATY TYM, ALEBELLY, stranicy CALON, TOM, dzieci stranikw jego lordowie chorowie i dowdcy: z Robbem w Riverrun: JON UMBER, zwany GREATJONEM

 RICKARD KARSTARK, lord Karholdu GALBARD GLOVER z Deepwood Motte MAEGE MORMONT, pani Wyspy Niedwiedziej SER STEVRON FREY, najstarszy syn lorda Waldera Freya i dziedzic Bliniakw najstarszy syn ser Stevrona, SER RYMAN FREY syn ser Rymana, CZARNY WALDER FREY MARTYN RIVERS, bkarci syn lorda Waldera Freya z zastpem Roosea Boltona w Bliniakach: ROOSE BOLTON, lord Dreadfort, dowdca wikszej czci pnocnej armii ROBETT GLOVER z Deepwood Motte WALDER FREY, lord Przeprawy SER HELMAN TALLHART z Torrhens Square SER AENYS FREY winiowie lorda Tywina Lannistera: LORD MEDGER CERWYN HARRION KARSTARK, jedyny ocalay syn lorda Rickarda SER WYLIS MANDERLY, dziedzic Biaego Portu SER JARED FREY, SER HOSTEEN FREY, SER DANWELL FREY i ich bkarci brat przyrodni RONEL RIVERS na polu walki albo we wasnych zamkach: LYMAN DARRY, omioletni chopiec SHELLA WHENT, pani Harrenhal, pozbawiona zamku przez lorda Tywina Lannistera JASON MALLISTER, lord Seagardu JONOS BRACKEN, lord Kamiennego Potu TYTOS BLACKWOOD, lord Raventree LORD KARYL VANCE SER MARQ PIPER SER HALMON PAEGE jego lordowie chorowie i kasztelani: na pnocy: WYMAN MANDERLY, lord Biaego Portu HOWLAND REED ze Stranicy nad Szar Wod, wyspiarz crka Howlanda, MEERA, pitnastoletnia dziewczyna syn Howlanda, JOJEN, trzynastoletni chopak LADY DONELLA HORNWOOD, wdowa i pogrona w aobie matka CLEY CERWYN, dziedzic lorda Medgera, czternastoletni chopak LEOBALD TALLHART, modszy brat ser Helmana, kasztelan Torrhens Square

 ona Leobalda, BERENA z rodu Hornwoodw syn Leobalda, BRANDON, czternastoletni chopak syn Leobalda, BEREN, dziesicioletni chopiec syn ser Helmana, BENFRED, dziedzic Torrhens Square crka ser Helmana, EDDARA, dziewicioletnia dziewczynka LADY SYBELLE, ona Roberta Glovera, pod jego nieobecno zarzdzajca Deepwood Motte syn Robetta, GAWEN, trzyletni chopiec, dziedzic Deepwood Motte crka Robetta, ERENA, roczne dziecko LARENCE SNOW, bkarci syn lorda Hornwooda, dwunastoletni chopak, podopieczny Galbarta Glovera MORS WRONOJAD i HOTHER KURWISTRACH z rodu Umberw, stryjowie Greatjona LADY LYESSA FLINT, matka Robina ONDREW LOCKE, lord Starego Zamku, starzec Chorgiew krla pnocy wyglda tak samo, jak przed tysicami lat: szary wilkor Starkw z Winterfell biegncy po biaym lodowym polu.

Krlowa za wod
DAENERYS TARGARYEN, zwana DAENERYS ZRODZON W BURZY, NIESPALON i MATK SMOKW, khaleesi Dothrakw, Pierwsza Tego Imienia, jedyne ocalae dziecko krla Aerysa II Targaryena oraz jego siostry i ony, krlowej Rhaelli, czternastoletnia wdowa jej niedawno wyklute smoki, DROGON, VISERION, RHAEGAL jej bracia: (RHAEGAR), ksi Smoczej Skay i dziedzic elaznego Tronu, zabity przez krla Roberta nad Tridentem (RHAENYS), crka Rhaegara i Elii z Dorne, zamordowana podczas spldrowania Krlewskiej Przystani (AEGON), syn Rhaegara i Elii z Dorne, zamordowany podczas spldrowania Krlewskiej Przystani (VISERYS), kacy si tytuowa krlem Viserysem Trzecim Tego Imienia, zwany EBRACZYM KRLEM, zabity w Vaes Dothrak przez khala Drogo jej m (DROGO), khal Dothrakw, zmary z powodu zakaenia ran (RHAEGO), martwo urodzony syn Daenerys i khala Drogo, zabity w macicy matki przez Mirri Maz Duur jej Gwardia Krlowej: SER JORAH MORMONT, wygnany rycerz, ongi lord Wyspy Niedwiedziej JHOGO, ko i brat krwi, bicz AGGO, ko i brat krwi, uk RAKHARO, ko i brat krwi, arakh jej suce: IRRI, Dothraczka JHIQUI, Dothraczka DOREAH, lyseska niewolnica, bya kurwa troje poszukiwaczy: XARO XHOAN DAXOS, magnat handlowy z Qarthu PYAT PREE, czarnoksinik z Qarthu

 QUAITHE, noszca mask wadczyni cieni z Asshai ILLYRIO MOPATTS, magister z Wolnego Miasta Pentos, ktry zaaranowa lub Daenerys z khalem Drogo i knu spiski, majce na celu przywrcenie Viserysowi elaznego Tronu Chorgwi Targaryenw jest sztandar Aegona Zdobywcy, krla, ktry podbi sze z Siedmiu Krlestw, zaoy dynasti i zrobi elazny Tron z mieczy pokonanych nieprzyjaci. Widnieje na nim trjgowy smok, czerwony na czarnym tle.

Rne rody, wielkie i mae

Rd Baratheonw
Najmodszy z Wielkich Rodw, zrodzony podczas Podboju. Jego zaoyciel, Orys Baratheon, by jakoby bkarcim bratem Aegona Smoka. Orys szybko awansowa i sta si jednym z najbardziej wojowniczych dowdcw Aegona. Gdy pokona i zabi Argilaca Aroganckiego, Aegon przyzna mu w nagrod zamek Argilaca, jego ziemie i crk. Orys polubi dziewczyn oraz przyj chorgiew, tytuy i dewiz jej rodu. Herbem Baratheonw jest jele w koronie, czarny na zotym tle. Ich dewiza brzmi Nasza Jest Furia. (KRL ROBERT BARATHEON), Pierwszy Tego Imienia jego ona, KRLOWA CERSEI z rodu Lannisterw ich dzieci: KRL JOFFREY, dziedzic elaznego Tronu, trzynastoletni chopak KSINICZKA MYRCELLA, dziewicioletnia dziewczynka KSI TOMMEN, omioletni chopiec jego bracia: STANNIS BARATHEON, lord Smoczej Skay, uywajcy tytuu krl Stannis Pierwszy jego ona, LADY SELYSE z rodu Florentw ich crka, SHIREEN, dziesicioletnia dziewczynka RENLY BARATHEON, lord Koca Burzy, uywajcy tytuu krl Renly Pierwszy Najwaniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Kocowi Burzy, to Selmyowie, Wyldeowie, Trantowie, Penroseowie, Errolowie, Estermontowie, Tarthowie, Swannowie, Dondarrionowie i Caronowie. Najwaniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Smoczej Skale, to Celtigarowie, Velaryonowie, Seaworthowie, Bar Emmonowie i Sunglassowie.

Rd Starkw
Starkowie wywodz si od Brandona Budowniczego i staroytnych krlw zimy. Przez tysiclecia wadali w Winterfell jako krlowie pnocy, a wreszcie Torrhen Stark, Krl, Ktry Klkn, postanowi poprzysic wierno Aegonowi Smokowi, zamiast stawa z nim do bitwy. Ich herbem jest szary wilkor na biaym jak ld polu, a dewiza brzmi Nadchodzi Zima. (EDDARD STARK), lord Winterfell, namiestnik pnocy jego ona, LADY CATELYN, z rodu Tullych ich dzieci: ROBB, lord Winterfell i krl pnocy, pitnastoletni chopak SANSA, starsza crka, dwunastoletnia dziewczyna ARYA, modsza crka, dziesicioletnia dziewczynka BRANDON, zwany BRANEM, omioletni chopiec RICKON, czteroletni chopiec jego bkarci syn, JON SNOW, pitnastoletni chopak jego podopieczny, THEON GREYJOY, dziedzic elaznych Wysp jego rodzestwo: (BRANDON), jego najstarszy brat, zamordowany na rozkaz Aerysa II Targaryena (LYANNA), jego modsza siostra, ktra zgina w grach Dorne BENJEN, jego modszy brat, czowiek z Nocnej Stray Najwaniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Winterfell, to Karstarkowie, Umberowie, Flintowie, Mormontowie, Hornwoodowie, Cerwynowie, Reedowie, Manderlyowie, Gloverowie, Tallhartowie i Boltonowie.

Rd Lannisterw
Jasnowosi, wysocy i przystojni Lannisterowie maj w yach krew andalskich poszukiwaczy przygd, ktrzy zdobyli dla siebie potne krlestwo pord zachodnich wzgrz i dolin. Po kdzieli wywodz si od Lanna Sprytnego, legendarnego spryciarza z Ery Herosw. Zoto Casterly Rock i Zotego Zba uczynio z nich najbogatszy z wielkich rodw. Pozostaj gwn si popierajc pretensje Joffreya do elaznego Tronu. Ich herbem jest zoty lew na karmazynowym polu, a dewiza brzmi Suchajcie Mojego Ryku. TYWIN LANNISTER, lord Casterly Rock, namiestnik zachodu, Tarcza Lannisportu, namiestnik krlewski, dowdca armii Lannisterw stacjonujcej w Harrenhal jego ona (LADY JOANNA), kuzynka, zmara w poogu ich dzieci: SER JAIME, zwany KRLOBJCA, namiestnik wschodu i lord dowdca Gwardii Krlewskiej, bliniaczy brat krlowej Cersei KRLOWA CERSEI, wdowa po krlu Robercie, bliniacza siostra Jaimea, krlowa regentka i protektorka krlestwa TYRION, zwany KRASNALEM, karze, penicy obowizki krlewskiego namiestnika jego rodzestwo: SER KEVAN, jego najstarszy brat ona ser Kevana, DORNA z rodu Swyftw ojciec lady Domy, SER HARYS SWYFT ich dzieci: SER LANCEL, dawniej giermek krla Roberta, po jego mierci pasowany na rycerza WILLEM, bliniaczy brat Martyna, giermek, wzity do niewoli w Szepczcym Lesie MARTYN, bliniaczy brat Willema JANEI, dwuletnia dziewczynka GENNA, jego siostra, ona ser Emmona Freya syn Genny, SER CLEOS FREY, wzity do niewoli w Szepczcym Lesie

 syn Genny, TION FREY, giermek, wzity do niewoli w Szepczcym Lesie (SER TYGETT), jego drugi brat, zmary na franc wdowa po Tygetcie, DARLESSA z rodu Marbrandw syn Tygetta, TYREK, giermek krla (GERION), jego najmodszy brat, zaginiony na morzu bkarcia crka Geriona, JOY, jedenastoletnia dziewczynka jego kuzyn, SER STAFFORD LANNISTER, brat zmarej lady Joanny crki ser Stafforda, CERENNA i MYRIELLE syn ser Stafforda, SER DAVEN jego lordowie chorowie, kapitanowie, dowdcy i domownicy: SER ADDAM MARBRAND, dziedzic Ashemarku, dowdca zwiadowcw lorda Tywina SER GREGOR CLEGANE, zwany GR, KTRA JEDZI POLLIVER, CHISWYCK, RAFF SODYCZEK, DUNSEN i ASKOTEK, onierze w jego subie LORD LEO LEFFORD SER AMORY LORCH, kapitan furaerw LEWYS LYDDEN, lord Gbokiej Jaskini GAWEN WESTERLING, lord Tumi, wzity do niewoli w Szepczcym Lesie i uwiziony w Seagardzie SER ROBERT BRAX i jego brat SER FLEMENT BRAX SER FORLEY PRESTER ze Zotego Zba VARGO HOAT z Wolnego Miasta Qohor, kapitan kompanii najemnikw zwanej Dzielnymi Kompanionami MAESTER CREYLEN, jego doradca Najwaniejszymi rodami, ktre poprzysigy wierno Casterly Rock, s Payneowie, Swyftowie, Marbrandowie, Lyddenowie, Banefortowie, Leffordowie, Crakehallowie, Serrettowie, Broomowie, Cleganeowie, Presterowie i Westerlingowie.

Rd Tullych
Tullyowie nigdy nie byli krlami, cho przez tysic lat wadali bogatymi ziemiami i potnym zamkiem Riverrun. Podczas Podboju dorzecze naleao do Harrena Czarnego, krla wysp. Dziadek Harrena, krl Harwyn Twardorki, odebra Trident Arrecowi Krlowi Burzy, ktrego przodkowie trzysta lat wczeniej podbili wszystkie ziemie a po Przesmyk, zabijajc ostatnich krlw rzeki. Harren Czarny by okrutnym i prnym tyranem, ci, ktrymi rzdzi, nie darzyli go wic mioci i wielu lordw dorzecza opucio go, przechodzc na stron Aegona. Pierwszym z nich by Edmyn Tully z Riverrun. Gdy Harren i jego potomkowie zginli w poarze Harrenhal, Aegon nagrodzi rd Tullych, czynic Edmyna najwyszym lordem dorzecza i dajc, by pozostali lordowie zoyli mu hod lenny. Herbem Tullych jest skaczcy pstrg, srebrny na polu pokrytym czerwono-niebieskimi zmarszczkami. Ich dewiza brzmi Rodzina, Obowizek, Honor. HOSTER TULLY, lord Riverrun jego ona, (LADY MINISA z rodu Whentw), zmara przy porodzie ich dzieci: CATELYN, najstarsza crka, polubia lorda Eddarda Starka LYSA, modsza crka, polubia lorda Jona Arryna SER EDMURE, dziedzic Riverrun jego brat, SER BRYNDEN, zwany BLACKFISHEM jego domownicy: MAESTER VYMAN, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel SER DESMOND GRELL, dowdca zbrojnych SER ROBIN RYGER, kapitan stray UTHERYDES WAYN, zarzdca Riverrun jego rycerze i lordowie chorowie: JASON MALLISTER, lord Seagardu PATREK MALLISTER, jego syn i dziedzic WALDER FREY, lord Przeprawy jego liczni synowie, wnuki i bkarty JONOS BRACKEN, lord Kamiennego Potu

 TYTOS BLACKWOOD, lord Raventree SER RAYMUN DARRY SER KARYL VANCE SER MARQ PIPER SHELLA WHENT Pomniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Riverrun, to midzy innymi Darryowie, Freyowie, Mallisterowie, Brackenowie, Blackwoodowie, Whentowie, Rygerowie, Piperowie i Vanceowie.

Rd Tyrellw
Tyrellowie zdobyli znaczenie jako namiestnicy krlw Reach, ktrzy wadali yznymi rwninami pooonymi na poudniowy zachd od Dornijskiego Pogranicza i Czarnego Nurtu, a po brzegi morza zachodzcego soca. Po kdzieli pochodz od Gartha Zielonorkiego, krla ogrodnika Pierwszych Ludzi, ktry nosi koron z pnczy i kwiatw i zamieni sw krain w kwitncy ogrd. Gdy krl Mern, ostatni ze starej dynastii, zgin na Polu Ognia, jego namiestnik Harlen Tyrell podda Wysogrd Aegonowi Targaryenowi i poprzysig mu wierno. Aegon przyzna mu zamek oraz panowanie nad Reach. Lord Tyrell z Wysogrodu popar krla Renlyego, ktry polubi jego crk Margaery, i pocign za sob swych najwaniejszych chorych. Herbem Tyrellw jest zota ra na trawiastozielonym polu, a ich dewiza brzmi Zbieramy Siy. MACE TYRELL, lord Wysogrodu, namiestnik poudnia, Obroca Pogranicza, Wielki Marszaek Reach i namiestnik krlewski jego ona, LADY ALERIE z rodu Hightowerw ze Starego Miasta ich dzieci: WILLAS, ich najstarszy syn, dziedzic Wysogrodu SER GARLAN, zwany DZIELNYM, ich drugi syn SER LORAS, RYCERZ KWIATW, ich najmodszy syn, lord dowdca Tczowej Gwardii MARGAERY, ich crka, pitnastoletnia dziewczyna, niedawno polubiona Renlyemu Baratheonowi ich owdowiaa matka, LADY OLENNA z rodu Redwynew, zwana KRLOWA CIERNI jego siostry: MINA, ona Paxtera Redwynea, lorda Arbor ich dzieci: SER HORAS REDWYNE, bliniaczy brat Hobbera, noszcy przezwisko HORROR SER HOBBER REDWYNE, bliniaczy brat Horasa, noszcy przezwisko BOBER

 DESMERA REDWYNE, szesnastoletnia dziewczyna JANNA, ona ser Jona Fossowaya jego stryjowie: GARTH, zwany SPRONYM, lord seneszal Wysogrodu bkarci synowie Gartha, GARSE I GARRETT FLOWERS SER MORYN, lord dowdca Stray Miejskiej Starego Miasta MAESTER GORMON, uczony z Cytadeli jego domownicy: maester LOMYS, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel IGON VYRWEL, kapitan stray SER VORTIMER CRANE, dowdca zbrojnych BUTTERBUMPS, bazen i trefni, straszliwie otyy Najwaniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Wysogrodowi, to Vyrwelowie, Florentowie, Oakheartowie, Hightowerowie, Craneowie, Tarlyowie, Redwyneowie, Rowanowie, Fossowayowie i Mullendoreowie.

Rd Martellw
Nymeria, krlowa wojowniczka Rhoyne, przywioda dziesi tysicy swych okrtw do Dorne, ktre ley najdalej na poudnie ze wszystkich Siedmiu Krlestw, i wzia sobie za ma lorda Morsa Martella. Z jej pomoc zwyciy on wszystkich rywali i zosta wadc caego Dorne. Rhoynarskie wpywy do dzi pozostaj tam silne. Dlatego wadca Dorne tytuuje si ksiciem, nie krlem, a zgodnie z dornijskim prawem tytuy i ziemie dziedziczy najstarsze dziecko, nie najstarszy syn. Dorne jako jedyne z Siedmiu Krlestw nie zostao podbite przez Aegona Smoka. Na stae przyczono je do krlestwa dopiero dwiecie lat pniej i to nie mieczem, lecz za pomoc maestwa i traktatu. Miujcy pokj krl Daeron II odnis zwycistwo tam, gdzie nie powiodo si wojownikom. Polubi dornijsk ksiniczk Myriah, a sw siostr odda za on ksiciu Dorne. Krew, obyczaje i historia rni Dorne od pozostaych krlestw. Gdy wybucha wojna o sukcesj, ksi Dorne zachowa milczenie i nie opowiedzia si po adnej ze stron. Na chorgwi Martellw widnieje czerwone soce przebite zot wczni. Ich dewiza brzmi Niezachwiani, Nieugici, Niezomni. DORAN NYMEROS MARTELL, lord Sonecznej Wczni, ksi Dorne jego ona, MELLARIO z Wolnego Miasta Norvos ich dzieci: KSINICZKA ARIANNE, ich najstarsza crka, dziedziczka Sonecznej Wczni KSI QUENTYN, ich starszy syn KSI TRYSTANE, ich modszy syn jego rodzestwo: jego siostra, (KSINICZKA ELIA), ona ksicia Rhaegara Targaryena, zabita podczas spldrowania Krlewskiej Przystani crka Elii, (KSINICZKA RHAENYS), dziewczynka zamordowana podczas spldrowania Krlewskiej Przystani syn Elii, (KSI AEGON), niemowl zamordowane podczas spldrowania Krlewskiej Przystani jego brat, KSI OBERYN, CZERWONA MIJA

 jego domownicy: AREO HOTAH, norvoshijski najemnik, kapitan stray MAESTER CALEOTTE, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel jego lordowie chorowie: EDRIC DAYNE, lord Starfall Najwaniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Sonecznej Wczni, to Jordayneowie, Santagarowie, Allyrionowie, Tolandowie, Yronwoodowie, Wylowie, Fowlerowie i Dayneowie.

Rd Florentw
Florentowie z Jasnej Wody s zaprzysionymi chorymi Wysogrodu i w lad za Tyrellami opowiedzieli si za krlem Renlym. Mieli te jednak swych ludzi w drugim obozie, jako e krlowa Stannisa pochodzi z rodu Florentw, a jej stryj jest kasztelanem Smoczej Skay. Florentowie w herbie maj lisi gow otoczon wiecem kwiatw. ALESTER FLORENT, lord Jasnej Wody jego ona, LADY MELARA z rodu Cranew ich dzieci: ALEKYNE, dziedzic Jasnej Wody MELESSA, ona lorda Randylla Tarlyego RHEA, ona lorda Leytona Hightowera jego rodzestwo: SER AXELL, kasztelan Smoczej Skay (SER RYAM), zgin po upadku z konia crka ser Ryama, KRLOWA SELYSE, ona krla Stannisa najstarszy syn i dziedzic ser Ryama, SER IMRY drugi syn ser Ryama, SER ERREN SER COLIN crka Colina, DELENA, ona SER HOSMANA NORCROSSA syn Deleny, EDRIC STORM, bkart krla Roberta syn Deleny, ALESTER NORCROSS syn Deleny, RENLY NORCROSS syn Colina, MAESTER OMER, na subie w Starym Dbie syn Colina, MERRELL, giermek w Arbor jego siostra, RYLENE, ona ser Rycherda Cranea

Rd Greyjoyw
Greyjoyowie z Pyke utrzymuj, e wywodz si od Szarego Krla z Ery Herosw. Legendy podaj, e Szary Krl wada nie tylko zachodnimi wyspami, lecz rwnie samym morzem i wzi sobie za on syren. Od tysicleci upiecy z elaznych Wysp zwani przez swe ofiary elaznymi ludmi byli postrachem mrz. Ich statki docieray a do Ibbenu i na Wyspy Letnie. Szczycili si gwatownoci w bitwie i witymi wolnociami. Kada wyspa miaa wasnego morskiego krla i skalnego krla, spord ktrych wybierano najwyszego krla wysp. Dopiero krl Urron uczyni tron dziedzicznym, mordujc pozostaych krlw, gdy zgromadzili si na wybory. Dynastia Urrona wygasa tysic lat pniej, gdy wyspy zalali Andalowie. Greyjoyowie, podobnie jak inni wyspiarscy lordowie, zmieszali sw krew ze zdobywcami. Wadza elaznych Krlw sigaa daleko poza same wyspy. Ogniem i mieczem zdobywali dla siebie krlestwa na kontynencie. Krl Qhored mg si zgodnie z prawd przechwala, e jego rzdy sigaj wszdzie, gdzie ludzie czuj wo sonej wody albo sysz oskot fal. W nastpnych stuleciach potomkowie Qhoreda stracili Arbor, Stare Miasto, Wysp Niedwiedzi oraz wiksz cz zachodniego wybrzea. Mimo to podczas Podboju krl Harren Czarny wada caym obszarem pooonym midzy grami, od Przesmyku a po Czarny Nurt. Gdy Harren i jego synowie zginli podczas upadku Harrenhal, Aegon Targaryen przyzna dorzecze rodowi Tullych i pozwoli ocalaym lordom z elaznych Wysp wskrzesi pradawny zwyczaj i wybra pierwszego midzy nimi. Wybrali lorda Vickona Greyjoya z Pyke. Balon Greyjoy, lord elaznych Wysp, dowodzi buntem przeciw elaznemu Tronowi, ktry stumili krl Robert i lord Eddard Stark. Cho jego syn Theon, wychowywany w Winterfell, by jednym ze zwolennikw i najbliszych towarzyszy Robba Starka, lord Balon nie przyczy si do ludzi z pnocy, gdy ci pomaszerowali na poudnie, ku dorzeczu. Herbem Greyjoyw jest zoty kraken na czarnym polu. Ich dewiza brzmi My Nie Siejemy. BALON GREYJOY, lord elaznych Wysp, Krl Morza i Skay, Syn Morskiego Wichru, Lord Kosiarz Pyke, kapitan Wielkiego Krakena jego ona, LADY ALANNYS z rodu Harlaww ich dzieci:

 (RODRIK), zabity w Seagardzie podczas buntu Greyjoyw (MARON), zabity w Pyke podczas buntu Greyjoyw ASHA, kapitan Czarnego Wichru THEON, podopieczny lorda Eddarda Starka z Winterfell jego bracia: EURON, zwany WRONIM OKIEM, kapitan Ciszy, wyjty spod prawa pirat i rozbjnik VICTARION, lord kapitan elaznej Floty, kapitan elaznego Zwycistwa AERON, zwany MOKR CZUPRYN, kapan Utopionego Boga jego domownicy w Pyke: DAGMER, zwany ROZCIT GB, dowdca Pijcego Pian MAESTER WENDAMYR, uzdrowiciel i doradca HELYA, ochmistrzyni zamku ludzie z Lordsportu: SIGRIN, ciela okrtowy jego lordowie chorowie: LORD BOTLEY z Lordsportu LORD WYNCH z Iron Holt LORD HARLAW z Harlaw STONEHOUSE ze Starej Wyk DRUMM ze Starej Wyk GOODBROTHER ze Starej Wyk GOODBROTHER z Wielkiej Wyk LORD MERLYN z Wielkiej Wyk SPARR z Wielkiej Wyk LORD BLACKTYDE z Blacktyde LORD SALTCLIFFE z Saltcliffe LORD SUNDERLY z Saltcliffe Wrd pomniejszych rodw, ktre poprzysigy wierno Pyke, s Harlawowie, Stonehouseowie, Merlynowie, Sunderlyowie, Botleyowie, Tawneyowie, Wynchowie i Goodbrotherowie.

Rd Arrynw
Arrynowie pochodz od krlw Gry i Doliny, jednego z najstarszych i najczystszych rodw andalskiej szlachty. Nie opowiedzieli si po stronie adnego z pretendentw do tronu, lecz wycofali swe siy, by broni Orlego Gniazda i Doliny Arrynw. Ich herbem jest ksiyc i sok, biay na jasnobkitnym tle. Dewiza Arrynw brzmi Wysoko Jak Honor. ROBERT ARRYN, lord Orlego Gniazda, Obroca Doliny, namiestnik wschodu, chorowity omioletni chopiec jego matka, LADY LYSA z rodu Tullych, trzecia ona (lorda Jona Arryna) byego namiestnika krlewskiego i wdowa po nim, siostra Catelyn Stark jego domownicy: MAESTER COLEMON, doradca, uzdrowiciel i nauczyciel SER MARWYN BELMORE, kapitan stray LORD NESTOR ROYCE, wielki zarzdca Doliny syn lorda Nestora, SER ALBAR MYA STONE, dziewczyna nieprawego pochodzenia na jego subie, naturalna crka krla Roberta MORD, brutalny stranik wizienny MARILLION, mody bard jego lordowie chorowie i wita oraz zalotnicy jego matki: LORD YOHN ROYCE, zwany SPIOWYM YOHNEM najstarszy syn lorda Yohna, SER ANDAR drugi syn lorda Yohna, SER ROBAR, na subie u krla Renlyego, Robar Czerwony z Tczowej Gwardii najmodszy syn lorda Yohna, (SER WAYMAR), czowiek z Nocnej Stray, zaginiony za Murem LORD NESTOR ROYCE, brat lorda Yohna, wielki zarzdca Doliny syn i dziedzic lorda Nestora, SER ALBAR crka lorda Nestora, MYRANDA SER LYN CORBRAY, zalotnik lady Lysy MYCHEL REDFORT, jego giermek

 LADY ANYA WAYNWOOD najstarszy syn i dziedzic lady Anyi, SER MORTON, zalotnik lady Lysy drugi syn lady Anyi, SER DONNEL, Rycerz Bramy EON HUNTER, lord Longbow Hall, starzec i zalotnik lady Lysy Najwaniejsze rody, ktre poprzysigy wierno Orlemu Gniazdu, to Royceowie, Baelishowie, Egenowie, Waynwoodowie, Hunterowie, Redfortowie, Corbrayowie, Belmoreowie, Melcolmowie i Hersyowie.

Rd Freyw
Potni, bogaci i liczni Freyowie s chorymi rodu Tullych. Poprzysigli sub Riverrun, lecz nie zawsze pilnie wypeniali ten obowizek. Gdy Robert Baratheon star si z Rhaegarem Targaryenem nad Tridentem, Freyowie zjawili si dopiero po bitwie i od tej pory lord Hoster Tully zawsze zwa lorda Waldera lordem Freyem Spnialskim. Lord Frey popar pretensje krla pnocy tylko pod warunkiem, e Robb Stark zgodzi si po wojnie polubi ktr z jego crek lub wnuczek. Lord Walder widzia ju dziewidziesit jeden dni imienia, lecz mimo to niedawno wzi sobie sm on, dziewczyn siedemdziesit lat modsz od niego. Powiadaj o nim, e jest jedynym lordem w Siedmiu Krlestwach, ktry mgby wystawi armi z wasnych ldwi. WALDER FREY, lord Przeprawy jego dziedzice po pierwszej onie, (LADY PERRZE z rodu Roycew): SER STEVRON, dziedzic Bliniakw ona (Corenna Swann, zmara na wyniszczajc chorob) najstarszy syn Stevrona, SER RYMAN syn Rymana, EDWYN, oeniony z Janyce Hunter crka Edwyna, WALDA, omioletnia dziewczynka syn Rymana, WALDER, zwany CZARNYM WALDEREM syn Rymana, PETYR, zwany PETYREM PRYSZCZEM, ona Mylenda Caron crka Petyra, PERRA, picioletnia dziewczynka ona Jeyne Lydden, zmara po upadku z konia syn Stevrona, AEGON, pgwek zwany DZWONECZKIEM crka Stevrona, (MAEGELLE), zmara w poogu, m ser Dafyn Vance crka Maegelle, MARIANNE, dziewica syn Maegelle, WALDER VANCE, giermek syn Maegelle, PATREK VANCE ona Marsella Waynwood zmara w poogu syn Stevrona, WALTON, ona Deana Hardyng syn Waltona, STEFFON, zwany SODKIM

 crka Waltona, WALDA, zwana PIKN WALD syn Waltona, BRYAN, giermek SER EMMON, ona Genna z rodu Lannisterw syn Emmona, SER CLEOS, ona Jeyne Darry syn Cleosa, TYWIN, jedenastoletni giermek syn Cleosa, WILLEM, pa w Ashemarku syn Emmona, SER LYONEL, ona Melesa Crakehall syn Emmona, TION, giermek, w niewoli w Riverrun syn Emmona, WALDER, zwany CZERWONYM WALDEREM, pa w Casterly Rock SER AENYS, ona (Tyana Wylde), zmara w poogu syn Aenysa, AEGON ZRODZONY Z KRWI, czowiek wyjty spod prawa syn Aenysa, RHAEGAR, ona Jeyne Beesbury syn Rhaegara, ROBERT, trzynastoletni chopiec crka Rhaegara, WALDA, dziesicioletnia dziewczynka, zwana BIA WALD syn Rhaegara, JONOS, omioletni chopiec PERRIANE, m ser Leslyn Haigh syn Perriane, SER HARYS HAIGH syn Harysa, WALDER HAIGH, czteroletni chopiec syn Perriane, SER DONNEL HAIGH syn Perriane, ALYN HAIGH, giermek po drugiej onie (LADY CYRENNIE z rodu Swannw): SER JARED, ich najstarszy syn, ona Alys Frey syn Jareda, SER TYTOS, ona Zhoe Blanetree crka Tytosa, ZIA, czternastoletnia dziewczyna syn Tytosa, ZACHERY, dwunastoletni chopiec, uczy si w spcie w Starym Miecie crka Jareda, KYRA, m ser Garse Goodbrook syn Kyry, WALDER GOODBROOK, dziewicioletni chopiec crka Kyry, JEYNE GOODBROOK, szecioletnia dziewczynka SEPTON LUCEON, sucy w Wielkim Sepcie Baelora w Krlewskiej Przystani po trzeciej onie, (LADY AMAREI z rodu Crakehallw): SER HOSTEEN, ich najstarszy syn, ona Bellena Hawick syn Hosteena, SER ARWOOD, ona Ryella Royce crka Arwooda, RYELLA, picioletnia dziewczynka bliniaczy synowie Arwooda, ANDROW i ARYN, trzyletni chopcy

 LADY LYTHENE, m lord Lucias Vypren crka Lythene, ELYANA, m ser Jon Wylde syn Elyany, RICKARD WYLDE, czteroletni chopiec syn Lythene, SER DAMON VYPREN SYMOND, ona Betharios z Braavos syn Symonda, ALESANDER, bard crka Symonda, ALYX, siedemnastoletnia panna syn Symonda, BRADAMAR, dziesicioletni chopiec, oddany na wychowanie do Braavos Oro Tendyrisowi, tamtejszemu kupcowi SER DANWELL, ona Wynafrei Whent (wiele poronie i martwo urodzonych dzieci) MERRETT, ona Mariya Darry crka Merretta, AMEREI, zwana AMI, szesnastoletnia wdowa, m ser Pate z Niebieskich Wide crka Merretta, WALDA, zwana GRUB WALD, pitnastoletnia panna crka Merretta, MARISSA, trzynastoletnia panna syn Merretta, WALDER, zwany MAYM WALDEREM, siedmioletni chopiec, oddany na wychowanie do Winterfell jako podopieczny lady Catelyn Stark (SER GEREMY), uton, ona Carolei Waynwood syn Geremyego, SANDOR, dwunastoletni chopiec, giermek ser Donnela Waynwooda crka Geremyego, CYNTHEA, dziewicioletnia dziewczynka, podopieczna lady Anyi Waynwood SER RAYMUND, ona Beony Beesbury syn Raymunda, ROBERT, szesnastoletni chopiec szkolcy si w Cytadeli Starego Miasta syn Raymunda, MALWYN, pitnastoletni chopiec, ucze alchemika w Lys bliniacze crki Raymunda, SERRA i SARRA, czternastoletnie panny crka Raymunda, CERSEI, szecioletnia dziewczynka zwana PSZCZKA po czwartej onie, (LADY ALYSSIE z rodu Blackwoodw): LOTHAR, ich najstarszy syn, zwany KULAWYM LOTHAREM, ona Leonella Lefford crka Lothara, TYSANE, siedmioletnia dziewczynka crka Lothara, WALDA, czteroletnia dziewczynka crka Lothara, EMBERLEI, dwuletnia dziewczynka

 SER JAMMOS, ona Sallei Paege syn Jammosa, WALDER, zwany DUYM WALDEREM, omioletni chopiec oddany na wychowanie do Winterfell jako podopieczny lady Catelyn Stark bliniaczy synowie Jammosa, DICKON i MATHIS, picioletni chopcy SER WHALEN, ona Sylwa Paege syn Whalena, HOSTER, dwunastoletni chopiec, giermek ser Damona Paegea crka Whalena, MERIANNE, zwana MERRY, jedenastoletnia dziewczynka LADY MORYA, m ser Flement Brax syn Moryi, ROBERT BRAX, dziewicioletni chopiec, oddany na wychowanie do Casterly Rock jako pa syn Moryi, WALDER BRAX, szecioletni chopiec syn Moryi, JON BRAX, trzyletni chopiec TYTA, zwana TYT DZIEWIC, dwudziestodziewicioletnia panna po pitej onie, (LADY SARYI z rodu Whentw): bez potomstwa po szstej onie, (LADY BETHANY z rodu Rosbych): SER PERWYN, ich najstarszy syn SER BENFREY, ona Jyanna Frey, kuzynka crka Benfreya, DELLA, zwana GUCH DELL, trzyletnia dziewczynka syn Benfreya, OSMUND, dwuletni chopiec MAESTER WILLAMEN, na subie w Longbow Hall OLYVAR, giermek sucy Robbowi Starkowi ROSLIN, szesnastoletnia panna po sidmej onie, (LADY ANNARZE z rodu Farringw): ARWYN, czternastoletnia panna WENDEL, ich najstarszy syn, trzynastoletni chopiec, oddany na wychowanie do Seagardu jako pa COLMAR, obiecany Wierze, jedenastoletni chopiec WALTYR, zwany TYREM, dziesicioletni chopiec ELMAR, zarczony z Ary Stark, dziewicioletni chopiec SHIREI, szecioletnia dziewczynka jego sma ona, LADY JOYEUSE z rodu Erenfordw jak dotd bez potomstwa naturalne dzieci lorda Waldera z rozmaitymi matkami:

 WALDER RIVERS, zwany WALDEREM BKARTEM syn Waldera Bkarta, SER AEMON RIVERS crka Waldera Bkarta, WALDA RIVERS MAESTER MELWYS, na subie w Rosby JEYNE RIVERS, MARTYN RIVERS, RYGER RIVERS, RONEL RIVERS, MELLARA RIVERS i inni

Stara dynastia
Rd Targaryenw
Targaryenowie s krwi smoka, pochodz od wielkich lordw staroytnych Woci Valyriaskich. O ich dziedzictwie wiadczy uderzajca (niektrzy twierdz, e nieludzka) uroda: oczy liliowe, fioletowe lub barwy indygo, a wosy srebrnozote albo platynowobiae. Przodkowie Aegona Smoka uciekli przed zagad Valyrii oraz chaosem i rzezi, ktre nastpiy pniej, by osiedli si na Smoczej Skale, kamienistej wyspie na wskim morzu. Stamtd wanie Aegon wyruszy ze swymi siostrami Viseny i Rhaenys na podbj Siedmiu Krlestw. Chcc zachowa czysto krlewskiej krwi, rd Targaryenw czsto przestrzega valyriaskiego zwyczaju zawierania maestw midzy rodzestwem. Aegon oeni si z obiema siostrami i z kad z nich mia synw. Na chorgwi Targaryenw widnieje trjgowy smok, czerwony na czarnym tle. Trzy gowy symbolizuj Aegona i jego siostry. Dewiza Targaryenw brzmi Ogie i Krew.

Targaryescy Krlowie
(Lata liczone od ldowania Aegona)

1-37 37-42 42-48 48-103 103-129 129-131

Aegon I Aenys I Maegor I Jaehaerysl Viserys I Aegon II

131-157

Aegon III

Aegon Zdobywca, Aegon Smok syn Aegona i Rhaenys Maegor Okrutny, syn Aegona i Visenyi Stary Krl, Pojednawca, syn Aenysa wnuk Jaehaerysa najstarszy syn Viserysa (Jego wstpieniu na tron sprzeciwia si starsza o rok siostra Rhaenyra. Oboje zginli w wojnie midzy sob, zwanej przez bardw Tacem Smokw) Zguba Smokw, syn Rhaenyry (Ostatni z

157-161

Daeron I

161-171 171-172 172-184

Baelor I Viserys II Aegon IV

184-200

Daeron II

200-221 221 -233 233-259 259-262 262-283

Aerys I Maekar I Aegon V Jaehaerys II Aerys II

targaryeskich smokw dokona ywota podczas panowania Aegona III) Mody Smok, Krl Chopiec, najstarszy syn Aegona III (Daeron podbi Dorne, lecz nie potrafi go utrzyma i umar modo) Umiowany, Bogosawiony, (septon i krl, drugi syn Aegona III) czwarty syn Aegona III Niegodny, najstarszy syn Viserysa (Jego modszy brat, ksi Aemon Smoczy Rycerz, by rycerzem, a wedug niektrych rwnie kochankiem krlowej Naerys) syn krlowej Naerys i Aegona bd Demona (Daeron wcieli Dorne do krlestwa, enic si z dornijsk ksiniczk Myriah) drugi syn Daerona II (nie zostawi potomstwa) czwarty syn Daerona II Niespodziewany, czwarty syn Maekara drugi syn Aegona Niespodziewanego Obkany Krl, jedyny syn Jaehaerysa

Ostatni Targaryenowie
(KRL AERYS TARGARYEN), Drugi Tego Imienia, zabity przez Jaimea Lannistera podczas spldrowania Krlewskiej Przystani: jego siostra i ona, (KRLOWA RHAELLA) z rodu Targaryenw, zmara w poogu na Smoczej Skale ich dzieci: (KSI RHAEGAR), dziedzic elaznego Tronu, zabity przez Roberta Baratheona nad Tridentem jego ona, (KSINICZKA ELIA) z rodu Martellw, zabita podczas spldrowania Krlewskiej Przystani ich dzieci: (KSINICZKA RHAENYS), maa dziewczynka zabita podczas spldrowania Krlewskiej Przystani

 (KSI AEGON), niemowl, zabity podczas spldrowania Krlewskiej Przystani (KSI VISERYS), tytuujcy si Viserysem Trzecim Tego Imienia, wadc Siedmiu Krlestw, zwany EBRACZYM KRLEM KSINICZKA DAENERYS, zwana DAENERYS ZRODZON W BURZY, czternastoletnia dziewczyna

Ludzie z nocnej stray

Nocna Stra broni krlestwa i poprzysiga nie opowiada si po adnej ze stron w wojnach domowych i walkach o tron. W czasach rebelii tradycyjnie okazuje szacunek wszystkim krlom, lecz nie sucha adnego z nich. w Czarnym Zamku: JEOR MORMONT, lord dowdca Nocnej Stray, zwany STARYM NIEDWIEDZIEM jego zarzdca i giermek, JON SNOW, bkart z Winterfell, zwany LORDEM SNOW biay wilkor Jona, DUCH MAESTER AEMON (TARGARYEN), doradca i uzdrowiciel SAMWELL Tarly i CLYDAS, jego zarzdcy BENJEN STARK, pierwszy zwiadowca, zaginiony za Murem. THOREN SMALLWOOD, starszy rang zwiadowca JARMEN BUCKWELL, starszy rang zwiadowca SER OTTYN WYTHERS, SER ALADALE WYNCH, GRENN, PYPAR, MATTHAR, ELRON, LARK zwany SIOSTRZANINEM, zwiadowcy OTHELL YARWYCK, pierwszy budowniczy HALDER, ALBETT, budowniczowie BOWEN MARSH, lord zarzdca CHETT, zarzdca i opiekun psw EDDISON TOLLETT, zwany EDDEM CIERPITNIKIEM, ponury giermek SEPTON CELLADAR, zapijaczony duchowny SER ENDREW TARTH, dowdca zbrojnych bracia z Czarnego Zamku: DONAL NOYE, jednorki patnerz i kowal TRZYPALCY HOBB, kucharz JEREN, RAST, CUGEN, niewyszkoleni rekruci CONWY, GUEREN, wdrowne wrony, werbownicy zbierajcy sieroty i przestpcw na Mur

 YOREN, najbardziej dowiadczony z wdrownych wron PRAED, CUTJACK, WOTH, REYSEN, QYLE, rekruci prowadzeni na Mur KOSS, GERREN, DOBBER, KURZ, KSACZ, RORGE, JAQEN HGHAR, przestpcy prowadzeni na Mur LOMMY ZIELONA APKA, GENDRY, TARBER, GORCA BUKA, ARRY, sieroty prowadzone na Mur we Wschodniej Stranicy: COTTER PYKE, dowdca we Wschodniej Stranicy SER ALLISER THORNE, dowdca zbrojnych bracia ze Wschodniej Stranicy: DAREON, zarzdca i bard w Wiey Cieni: SER DENYS MALLISTER, dowdca w Wiey Cieni QHORIN zwany PORKIM, starszy rang zwiadowca DALBRIDGE, postarzay giermek i starszy rang zwiadowca EBBEN, KAMIENNY W, zwiadowcy

Podzikowania
Wicej szczegw, wicej diabw. Tym razem wrd aniow, ktre pomogy mi si z nimi upora, byli Walter Jon Williams, Sage Walker, Melinda Snodgrass i Carl Keim. Dzikuj te moim cierpliwym redaktorom i wydawcom: Anne Groell, Nicie Taublib, Joy Chamberlain, Jane Johnson i Malcolmowi Edwardsowi. Na koniec, hemy z gw przed Parris, za jej Magiczn Kaw, paliwo, na ktrym zbudowano Siedem Krlestw.