Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 31

R K U

Roman Bugaj
(Warszawa)
CORPUS HERMETICUM W HISTORII
Hermetyzm stanowi swego czasu religi wspzawodniczc z chrzecija
stwem. J ego twrc i zaoycielem by mityczny Hermes Trismegistos (Trzykro-
Wielki), bstwo wystpujce w synkretycznej religii hellenistycznej, powstae
wskutek utosamienia greckiego Hermesa z egipskim bogiem Thotem. W pniej
szych czasach hellenistycznych rni pisarze hermetyczni uwaali Hermesa Tris-
megistosa za posta historyczn za krla, proroka i filozofa (lekarza), autora wie
lu bardzo rozpowszechnionych pism skadajcych si na tzw. Corpus Hermeticum
oraz tzw. Tablic Szmaragdow (Tabula Smaragdina). Zarwno Corpus Hermeti-
cutti, jak i Tablica Szmaragdowa stay si podstaw nauki alchemikw.
W historii nauki uksztatoway si dwa pogldy na pochodzenie hermetyz-
mu. J eden z nich wywodzi hermetyzm w prostej linii z Egiptu, drugi - z Grecji.
Wybitnym przedstawicielem pierwszego pogldu by historyk religii, profesor
Richard Reitzenstein1, drugiego za badacz antyku, profesor Tadeusz Zieliski2,
Praca tego ostatniego jest pewnego rodzaju studium polemicznym w stosunku
do znakomitego rdowego dziea R. Reitzensteina.
Wymienieni autorzy przedstawili dokadnie ewolucj poj religijnych, ktra
ostatecznie doprowadzia do poczenia egipskiego boga Thota (u hermetystw
Tata) z greckim Hermesem. Naley tu wymieni dwie wane prace, napisane
przez egiptologw i powicone postaci Hermesa Trismegistosa, mianowicie
cenne studium Richarda Pietschmanna wydane w 1875 r., ktre nawet dzisiaj nie
stracio swej wartoci3, nastpnie za obszern, doskonale udokumentowan
prac Patricka Boylana4.
Kwartalnik Historii Nauki i Techniki R. 46: 2001 nr 4 s. 7-36
8
Roman Bugaj
Ukazanie si wspomnianych prac Reitzensteina i Zieliskiego zapocztko
wao oywion dyskusj nad hermetyzmem i jego pochodzeniem, ktra trwa do
dnia dzisiejszego. Za koncepcj Zieliskiego wypowiedziao si wielu wybit
nych badaczy, m.in. J. Kroll5, C.F.G. Heinrici6, M.-J . Lagrange7i M.R Nilsson8.
Inni, jak np. F. Brauninger9, W. Scott10i A.J . Festugiere11wykazali, e w herme-
tyzmie wystpuje bardzo wiele wtkw wywodzcych si z filozofii greckiej.
Znamienne jest to, e sam Reitzenstein pniej (1926) wycofa si ze swego
pierwotnego pogldu i stwierdzi, e podstawowe idee hermetyczne wywodz si
z religii iraskiej, ktra oddziaywaa na religi pno egipsk mianowicie ze sta-
roiraskiego zaginionego utworu Damdad-Nask pochodzcego z okoo 500 r. p.n.e.
Liczne fragmenty tego utworu przechoway si w iraskiej Awecien.
Ten nieoczekiwany zwrot w stanowisku Ritzensteina nie zniechci niekt
rych badaczy do kontynuowania ladu egipskiego. Holenderski egiptolog B.H.
Stricker nadal wyprowadza hermetyzm z pradawnych egipskich nauk tajem
nych napisanych w jzyku greckim dla Ptolemeusza i Sotera13. Wywody B.H.
Strickera popar z pewnymi zastrzeeniami K.-W. Trger14, zwracajc uwag na
prace Ph. Derchaina15i S. Saunerona16. Autorzy ci wykazali pewne pokrewie
stwo wystpujce midzy koncepcjami hermetycznymi i tekstami egipskimi.
Ale sam Trger nie wierzy zbytnio w te argumentacje i w dalszym cigu cyto
wanej pracy wypowiedzia znamienn opini:
J ednake nie powinnimy popa teraz w przeciwn skrajno i chcie wy
obraenia hermetyczne wywie en bock z religii egipskiej. J ak wykazali
J . Kroll, Nilsson, Festugiere, Scott, Lagrange i inni wybitni badacze, wiele, bar
dzo wiele tych wyobrae wywodzi si z filozofii greckiej, ktr posugiwali si
hermetycy. Dotyczy to nie tylko optymistycznych i monistycznych traktatw
Corpus Hermeticum - tych zreszt przede wszystkim - lecz take pism gnostyc-
kich, w ktrych znajdujemy wyobraenia i terminy pochodzce z filozofii pla
toskiej i stoickiej. wiat myli i rodki wyrazu waciwe tym filozofiom byy
wwczas po prostu dobrem powszechnym. Filozofia neoplatoska (Aleksandria
w latach 200-250 n.e.) miaa wielk si promieniowania; Filon wywiera po
wany wpyw, wzajemne Oddziaywanie filozofii, hermetyzmu i gnozy byo fak
tem. Z tych przyczyn rwnie hermetyccy gnostycy niekiedy wykorzystywali
elementy filozofii w celu przedstawienia swej nowej postawy egzystencjalnej
i swego religijnego wiatopogldu, nie stajc si przy tym filozofami17.
A wic, Trger zaprzeczy sam sobie. Faktem jest, e ani on, ani Stricker nie
znaleli dotychczas adnych kanonicznych egi ps k i c h pierwowzorw tek
stw Corpus Hermeticum, ktre zostay napisane w jzyku greckim i aciskim.
Po II wojnie wiatowej, w latach 1945-1946 odnaleziono w Nag-Hammadi
(Chenoboskion) w grnym Egipcie cz utworw hermetycznych w gonej dzi
bibliotece gnostyckiej18. Koptyjskie teksty z Nag-Hammadi pochodz z poo
wy IV wieku i, zdaniem znawcw, s tumaczeniem z jzyka greckiego. A wic,
Corpus Hermeticum w historii
9
znw wracamy do pierwowzorw greckich. W VI kodeksie tych pism znajduje
my charakterystyczn wypowied prawdopodobnie Hermesa Trismegistosa: J a
jestem mdroci Grekw, a poznaniem pogan, jestem sdem dla Grekw i po
gan. J estem tym, ktry objawi si w Egipcie i ktry objawi si poganom19.
W tym samym kodeksie VI zamieszczone s trzy pisma hermetyczne zatytu
owane przez wydawcw nastpujco: O ogdoadzie i enneadzie, Modlitwa i Ascle-
pius20. Musiay one by w Egipcie bardzo popularne i czytane, co wynika z in
formacji podanej przez jednego z koptyjskich kopistw tekstw z Nag-Hamma-
di, ktry na wstpie do Asclepiusa mwi, co nastpuje: T rozpraw przepisa
em wam jeszcze raz. J est jeszcze wiele innych, ktre przeszy przez moje rce,
nie przepisaem ich jednak, poniewa sdz, e ju doszy do was. Poniewa wa
ham si czy przepisa je dla was, mniemajc, e w przypadku gdyby do was ju
doszy, znudziyby was. A wic rozprawy Hermesa, ktre przeszy przez moje
rce s bardzo liczne21. Podsumowujc te rozwaania wstpne, zacytujemy
jeszcze zdanie wybitnego badacza gnostycyzmu i autora polskiego przekadu
piciu traktatw Corpus Hermeticum, ks. Wincentego Myszora: Dzisiaj wyda
je si ju rzecz bezsporn, e hermetyzm powsta w Egipcie na tle wierze mi-
steryjnych i gnozy, a wic z udziaem i greckiego i egipskiego elementu. W Egip
cie rwnie zetknli si z tym ruchem gnostycy i by moe przyczynili si do
powstania literatury poredniej midzy hermetyzmem, a gnostycyzmem. Spra
wy istoty i pochodzenia hermetyzmu nie da si rozstrzygn bez analizy wyda
nych ju rde22.
J eli chodzi o przesunicie powstania wiedzy hermetycznej w czasy zamierz
chej staroytnoci, to w tym przypadku roszczenia alchemikw i autorw her
metycznych okazay si cakowicie pozbawione podstaw historycznych. Isaac
Casaubon swoj miadc krytyk jako pierwszy w 1614 r. rozwia pikny sen
hermetystw i wykaza, e ich podstawowe pisma powstay stosunkowo pno,
mianowicie w czasach chrzecijaskich.
[...] Ksiga, ktra od wiekw krya pod imieniem Hermesa Trismegisto
sa - mwi on - bez wtpienia jest pseudoepigrafem. [...] Nie zawiera ona egip
skiej nauki Hermesa, lecz czciowo teorie greckie zaczerpnite z ksig Platona
oraz platonikw i to czsto z tymi samymi sowami, czciowo teorie chrzeci
jaskie zapoyczone z Ksig witych23.
Wrd pierwotnych rde hermetycznych na pierwszy plan wysuwaj si
tzw. Pisma Hermetyczne albo Mdro Hermesa, dochowane do naszych cza
sw w postaci Corpus Hermeticum, czyli traktatw Hermesa Trismegistosa, na
pisanych - j ak wspomniano - w jzyku greckim i aciskim.
Tradycja staroytna przypisywaa Hermesowi Trismegistosowi niezliczon
wprost liczb dzie. Kapan egipski w Heliopolis, autor historii Egiptu napisanej
w jzyku greckim, Maneton (okoo 280 r. p.n.e.) sprowadzaj do 36525, nato
miast neoplatonik J amblich (okoo 270-330 r. n.e.) - do 20000, a jak informuje
10 Roman Bugaj
ojciec Kocioa Klemens z Aleksandrii (okoo 150-215 r. n.e.) sam wycig
z tych ksig obejmowa 42 zwoje albo tomy.
Zdaniem E.O. von Lipmanna nie jest pewne, czy owe 42 ksigi hermetyczne
uwaano wanie za te, ktre doszy do nas jako pisma hermetyczne albo M
dro Hermesa, i czy mona czy je z plejad innych, mistyczno-religijnych,
o treci przyrodniczo-zabobonnej, przedstawianej jako objawienia Hermesa-Tho-
ta. Autor ten podkrela, e wydaje si wprost nieprawdopodobne, aby wszystkie te
pisma a do koca XVII wieku byy uwaane za autentyczne, a wskutek tego - za
prastare egipskie ksigi Hermesa Trismegistosa. Po wystpieniu Casaubona, do
piero synny spr profesora medycyny w Helmstadzie, Hermana Conringa
(1606-1681), z profesorem filologii i chemii Olausem Borrichiusem (1626-1690)
w Kopenhadze, spowodowany ksik tego pierwszego De hermetica Aegyptio-
rum vetere et Paracelsica nova Medicina opublikowanej w Helmstadii w 1648 r.
(drugie, rozszerzone wydanie, w dwch tomach, 1699), doprowadzi do udowod
nienia, e pisma Trismegistosa powstay w czasie o wiele pniejszym24. Dowo
dzi tego wanie Corning, podobnie zresztjak pniej J .H. Ursinus25, a przeciw
stawia si temu pogldowi O. Borch zwany z aciska Borrichiusem26.
Uwaajc legend wytworzon wok Hermesa - twierdzi J an Czerkawski
- za zasadnicze rdo, chocia nie jedyne, narodzin renesansowego hermetyz-
mu stwierdzamy tym samym, e bd w datowaniu przyczyni si sposb zasad
niczy do powstania wielkiego nurtu filozoficzno-teologicznego. Ten wielki bd
w datowaniu, a raczej szereg bdw tego typu, pozwoli na uporzdkowanie li
sty staroytnych mdrcw, zwanych najczciej prisci theologi, na czele ktrych
stoi Hermes Trismegistos [po nim kolejno nastpuj: Zoroaster, Orfeusz, Pitago
ras], a koczy t list sam boski Platon. Cigo tej tradycji od Hermesa do
Platona zostaa udokumentowana na tej samej zasadzie, co i sama tradycja - fak
ty i legendy zostay wymieszane w jednym tyglu i nastpnie podane jako co nie
podlegajcego dyskusji27.
Tytu Corpus Hermeticum obejmuje osiemnacie odrbnych rozpraw po
chodzcych z rnych epok. Najstarsza z nich, zatytuowana Poimandres, stano
wica w swej pierwotnej redakcji rdo Pasterza Hermy - jednego z pierw
szych dzie literatury chrzecijaskiej - powstaa prawdopodobnie w II wieku
naszej ery. Ostatnia, noszca tytu Asclepius (inaczej jest pisane to take w for
mie: Asclepios i Asklepios), pochodzi z czasw panowania cesarza rzymskiego
Konstantyna Wielkiego (okoo 280-337 r. n.e.), a wic z IV wieku. Zarwno
Poimandres, jak i nastpnych szesnacie traktatw, napisane s w jzyku grec
kim, natomiast Asclepius dochowa si w jzyku aciskim. Do pism hermetycz
nych naley take zaliczy wypisy u Stobajosa, gwnie Kore Kosmu, rozdzia
VIII De Mysteriis J amblicha oraz trzy utwory zredagowane w jzyku koptyj-
skim, odkryte we wspomnianej bibliotece gnostyckiej w Nag-Hammadi.
Corpus Hermeticum w historii 11
Historia odnalezienia Corpus Hermeticum nie jest dokadnie znana. J ego
tekst zachowa si w jednym rkopisie, ktry w bardzo opakanym stanie zosta
odnaleziony w XI wieku. Manuskrypt dotar do Michaela Constantina Psellosa
(1018-1078), znakomitego wskrzesiciela studiw platoskich i hermetycznych,
dziaajcego w Konstantynopolu. R. Reitzenstein przypuszcza28, e stao si to
wanie w tym czasie, gdy wiara Psellosa zostaa powanie zachwiana. Zaznajo
miwszy si z treci tych pism, Psellos postanowi ponownie je rozpowszechni,
ale rwnoczenie usiowa zabezpieczy si przed podejrzeniem, e odpowia
daj one jego wasnym przekonaniom W Scholion I 18 manifestuje postaw
mnicha, ktry zapewnia, ze w Poimandres nie jest nikim innym, tylko samym
diabem, Ale ju nieco dalej wyraa przekonanie, e Corpus Hermeticum powi
nien wzbudzi zainteresowanie filologw, a nawet ich aprobat. Opinia Psello
sa jest bardzo cenna, przytaczamy j tu w przekadzie na jzyk polski.
Czarownik ten - mwi on - widocznie gruntownie zapozna si ze sowem
boym; na jego podstawie wykada on o stworzeniu wiata, nie wahajc si
przytacza dosownych wyrae Mojesza. [...] Mimo to jednak, nie zachowa
on prostoty, jasnoci, szczeroci, nieskazitelnoci i w ogle boskoci Pisma;
zbdziwszy ladem mdrcw greckich na manowce, wda si w alegorie, zmy
lenia i fantazje, i zszed z drogi prostej i pewnej, albo, cilej mwic, zosta zbi
ty z tropu przez Poimandresa. A kto zacz jest w Poimandres - atwo odgadnie
my: ten, kogo zowiemy krlem tego wiata, albo ktokolwiek z jego wity. Al
bowiem diabe jest to zodziej, powiada Bazyli, i kradnie nasze sowa, nie po to,
aby uczy pobonoci swych stronnikw, ale po to, aby oni, przyozdobiwszy
sowami i mylami prawdy wasn pobono, uczynili j bardziej przekony
wajc dla tumu29.
Naley doda, e Psellos jest autorem pewnego listu traktujcego o sztuce
robienia zota (Chrysopoiia) napisanego w wyniku interpelacji patriarchy Xiphi-
linosa. W licie tym wykazuje on dobr znajomo starej literatury dotyczcej
tego zagadnienia i przedstawia metod otrzymywania zota ze zotawego piasku
rzecznego, to znw opierajc si na postpowaniu staroytnych, mianowicie na
metodzie opisanej przez Demokritosa, w ktrej prawdziwo i skuteczno Psel
los nie wtpi ani przez chwil. Ten list Psellosa, opublikowany w 1573 r. w prze
kadzie aciskim przez Pizzimentiego30, odegra du rol w procesie rozpow
szechniania idei alchemicznych w Europie okresu renesansu.
Wspomniana wyej rekomendacja Psellosa w sprawie Corpus Hermeticum
nie pozostaa bez echa. Pisma hermetyczne wzbudziy w Bizancjum ogromne
zainteresowanie, a nie wygaso ono przez kilka nastpnych wiekw. Wskazuje
na to fakt, e byy tam czytane i rozpowszechniane. J ednak studiowano jedynie
te ich czci, ktre odpowiaday pogldom neoplatoskim zasymilowanym
przez chrzecijastwo, natomiast partie usprawiedliwiajce politeizm albo po
prostu pogastwo zostay bezceremonialnie odrzucone. Reitzenstein dodaje tu,
12 Roman Bugaj
e tekst by przekazywany z ca skrupulatnoci i bezmylnoci, ktra jest ca
kowicie niezrozumiaa w przypadku tego rodzaju pism nie przeznaczonych dla
szkoy, a jeszcze w mniejszym stopniu nadajcych si do praktycznego uytku.
Przekaz jest bardzo zy, ale jednolity. Tekst rkopisu Psellosa zachowa si z ca
pewnoci w czterech rkopisach pochodzcych z XIV wieku.
W cytowanej pracy Reitzenstein przytoczy pitnacie znanych mu rko
pisw Corpus, sporzdzonych na podstawie piciu manuskryptw podstawo
wych. Korekt tego zestawienia przeprowadzi W. Scott31.
Corpus Hermeticum stanowi zbir pism o charakterze filozoficznym, religij
nym, teologicznym, a take teozoficznym. Obecnie s one poddawane
szczegowej analizie. Pisma te odrniaj si od hermetycznych ksiek
traktujcych o alchemii, magii i astrologii przypisywanych Hermesowi Trisme-
gistosowi i wielokrotnie wydawanych drukiem w XV-XVII wieku. Corpus Her
meticum odegrao olbrzymi rol w ksztatowaniu si pniejszej filozofii alche
mii i hermetyzmu, byo podstaw alchemicznej filozofii przyrody.
W XIX i XX w. zostay opublikowane poprawne wydania tekstu greckiego i aci
skiego oraz ich przekady na jzyki nowoytne, w tym na jzyk angielski, francuski
i polski32. Niemiecki przekad omawianych pism zosta dokonany w XVIII wieku33.
Tekst Corpus Hermeticum jest bardzo obszerny i szczegowe omwienie go
zajoby zbyt wiele miejsca, poprzestaniemy wic na przedstawieniu treci naj
waniejszego traktatu, mianowicie Poimandresa, z pozostaych za podamy nie
ktre najwaniejsze wyjtki.
Zdania na temat czasu i miejsca powstania Poimandresa s podzielone. J ed
ni, jak np. Ed. Meyer, wypowiadaj pogld, e zosta on napisany nie wczeniej,
jak w 150 r. n.e. w Egipcie, jednak motywy egipskie zostay przesonite ele
mentami pochodzcymi ze szkoy platoskiej, stoickiej i Filona, przede wszy
stkim za przez judaizm, ktrego biblijna historia stworzenia stanowia pod
staw dla przedstawionej w Poimandresie kosmogonii34. Pogldowi temu zde
cydowanie przeciwstawi si Reitzenstein, wskazujc na fakt, e wiele ele
mentw dotyczcych powstania wiata zamieszczonych w Poimandresie pocho
dzi - j ak ju wspomniano - z awestycznego pisma Damdad-Nask (okoo 500 r.
p.n.e.), ktre daje si odtworzy z wczeniejszej literatury. Dowodzi to, e Poi-
mandres wzorowany by na rdach iraskich. Powyszy sd Reitzensteina po
par C. Bultmann, wyjaniajc e krajem poredniczcym w przekazaniu auto
rowi Poimandresa motyww perskich bya Syria, i e odnosz si one do pra
starego mitu iraskiego o odkupieniu (zbawieniu) praludzi, o synu ludzkim, wy
sanniku krainy wiatoci, podry do pieka itd.35. E.O. Lippmann zwraca
uwag, e Zosimos z Panopolis przyrwnuje Poimenandresa (czyli Poimandre
sa) do boskiego ducha - Nus, natomiast Syna Boga do Logosu36.
Zdaniem Zieliskiego tytu Poimandres jest przejrzysty, oznacza bowiem
pasterza mw i nawizuje do legendy hermetycznej o staroytnym bogu-pasterzu
Corpus Hermeticum w historii 13
mitologii arkadyjskiej. Pierwszy traktat hermetyczny stanowi sowo objawienia:
przemawia w nim, jak naley przypuszcza, sam Hermes Trzykro Wielki, cho
nigdzie nie wymieniono jego imienia. Opowiada, jak pewnego dnia zasn po du
gich rozmylaniach nad pocztkiem wszechrzeczy. Ciao jego stao si drtwe i ospa
e, a duch unosi si w przestworzach. Zapadszy w ekstaz odnis wraenie, e
oglda stworzenie wiata. Wydawao mu si, e jaka olbrzymia istota, nieokre
lonego ksztatu, sam Poimandres, Rozum wadczy, wzywa go po imieniu.
2. Odrzekem: Kim jeste? J a jestem-powiada, Poimandres, Rozum ab
solutu. Wiem czego pragniesz i jestem stale z tob.
Hermes pragnie zrozumie istot wszechrzeczy oraz pozna Boga. Nastpu
je teraz urzeczywistnienie jego pragnie, przeywa on i oglda wasnymi ocza
mi tajemn kosmologi poimandresowsk manifestujc si od boskiej wiat
oci do powstania elementw wiata.
4. Mwic to zmieni swj wygld, a dla mnie natychmiast wszystko stao
si jasne w tym momencie. I dostrzegam widok niezmierzony; wszystko stao
si przyjemn i radosn wiatoci i zakochaem si w tym widoku. Wkrtce
nastaa ciemno, ktra rozcigaa si w d, w t cz (przestrzeni), straszna
i pospna, rozpostarta w splotach, wydawaa si podobna do wa. Ciemno ta
zmienia si nastpnie w jak wilgotn natur niewymownie zmcon, ktra
wydzielaa dym, jak gdyby z ognia i wydawaa rodzaj dwiku, jaki lament nie
do wypowiedzenia. Nastpnie wydoby si z niej nieartykuowany krzyk, jak si
zdaje, podobny do huku ognia.
5. Ze wiatoci jednak zstpio ku naturze wite Sowo, a ogie czysty wy
skoczy z wilgotnej natury do gry. By bowiem lekki, szybki i silny jednoczenie,
a powietrze, ktre byo lotne, podao za Duchem, wstpujc od ziemi i wody a
ku ogniu jakby zdawao si z nim zmieszane. Ziemia za i woda pozostay zmie
szane ze sob, tak e ziemi nie mona byo zobaczy z powodu wody. Poruszane
jednak byy przez unoszce si ponad duchowe Sowo, ktre mona sysze.
6. Poimandres zwrci si do mnie: Zrozumiae - powiada - to, na co to
widzenie pragnie wskaza? Zrozumiaem - odpowiedziaem. To wiato
- rzecze tamten - to ja, Rozum, twj Bg, ktry istnieje przed natur wilgotn,
ktry si objawi z ciemnoci. Za pochodzce z Rozumu, wietliste Sowo, to
Syn Boy. J ak to? - powiadam. Poznaj to tak: to, co w tobie patrzy i sy
szy, jest Sowem Pana, za Rozum to Bg Ojciec. Nie s bowiem oddzieleni od
siebie, gdy ich zjednoczenie oznacza ycie. Dzikuj ci - odpowiadam.
Teraz wic zrozum wiato i poznaj j (tumaczenie W. Myszora, STV, 15
(1977), s. 208-209).
W wizji swej przedstawia Hermes Trismegistos doktryn Ognia - Pocztku
Wszechrzeczy oraz doktryn Sowa-wiata, ktre pniej stan si przedmio
tem wytrwaej spekulacji alchemikw i hermetystw.
14 Roman Bugaj
W dalszej czci wizji Pierwszy Rozum, jako dwupciowy, stwarza Ro-
zum-Demiurga przekazujc mu wadz nad ywioem najwyszym - Ogniem.
Ten bdc bogiem ognia i ducha wytworzy siedmiu zarzdcw, ktrzy na okr
gach otaczaj wiat widzialny, a ich rzdy nazywa si Przeznaczeniem (Heimarmene).
10. Natychmiast z niej lecych elementw Sowo Boga pomkno ku czy
stemu stworzeniu natury i zjednoczyo si z Demiurgiem-Rozumem, byo bo
wiem mu wspistotne, a nisze elementy natury pozostay bez Sowa, tak e
stay si prost materi (s. 210).
Nastpuje teraz stworzenie czowieka.
12. Ojciec wszystkich bytw, Rozum, bdc yciem i wiatoci, zrodzi
Czowieka rwnego sobie, ktrego kocha jak wasne dziecko, gdy noszc ob
raz Ojca, by nadzwyczaj pikny. Bg kocha wic waciwie swoj posta.
Przekaza mu wszystkie swoje stworzenia.
13. A gdy rozpozna tworzenie Demiurga w ogniu, zechcia i sam tworzy, a je
go Ojciec pozwoli mu na to. Po wejciu w sfer stwrcz, gdzie powinien mie ca
moc, zauway stworzenie brata. Ci, ktrzy go kochali, kady przekaza mu co ze
swego porzdku. A poznawszy ich istoty i gdy otrzyma udzia w ich naturze, posta
nowi przeama zewntrzny z okrgw i pozna si postawionego nad ogniem.
14. On, ktry posiada cakowit wadz nad wiatem miertelnych i niero
zumnych zwierzt, pochyli si poprzez ukad caoci, rozerwa powok i ukaza
lecej niej naturze pikn posta Boga. Gdy zobaczya go jako czyst pikno
i jako posiadacza wielkiej mocy zarzdcw i jako bosk posta, umiechna si
z mioci, poniewa zobaczya w wodzie wygld piknej postaci Czowieka,
oraz cie jego na ziemi. On za widzc w niej posta jemu podobn, odbijajc
si w wodzie, zakocha si i postanowi tam zamieszka. Wraz ze chceniem nade
szo i wykonanie. I zamieszka w bezrozumnej postaci. Natura za wzia uko
chanego, otoczya go cakowicie i zjednoczyli si pochonici mioci.
15. I dlatego czowiek w przeciwiestwie do wszystkich ywych istot na zie
mi jest podwjny: miertelny ze wzgldu na ciao, niemiertelny ze wzgldu na
istotnego w nim Czowieka. Gdy on, chocia jako niemiertelny posiada wadz
nad wszystkim, podporzdkowany przeznaczeniu, doznaje losu rzeczy miertel
nych. On, ktry jest ponad ukadem caoci, sta si niewolnikiem w tym ukadzie.
J ako msko-eski, ze wzgldu na msko-eskiego Ojca, nie potrzebuje
(wsplnego) spania - pochodzi od Ojca, ktry takiego spania nie potrzebuje, zo
staje pokonany (przez mio we wsplnym spaniu) (STV, 1977, s. 210-211).
Dalej Poimandres poucza: Natura bowiem zjednoczona z Czowiekiem wy
prowadzia rzeczy nadzwyczaj cudowne. Poniewa posiada on natur ukadu ca
oci siedmiu, o ktrych mwiem ci, e s z ognia i ducha, natura nie czekaa,
tylko natychmiast zrodzia siedmiu ludzi wedug natury siedmiu zarzdcw,
msko-eskich i wyniosych. [...] Powstanie owych siedmiu dokonao si w na
stpujcy sposb. esk bya ziemia, msk woda, z ognia nadesza dojrzao,
Corpus Hermeticum w historii 15
z powietrza wzia ducha i tak natura wytworzya ciaa na wzr Czowieka.
Czowiek za z ycia i wiatoci sta si dusz i rozumem, z ycia powstaa du
sza, ze wiatoci rozum. W ten sposb trwao wszystko na widzialnym wiecie
a do kresu kolejnej przemiany oraz do pocztku rodzajw.
18. Posuchaj wic teraz tego, co pragniesz usysze! Gdy spenia si kolej
na przemiana, zwizek wszystkich rzeczy na rozkaz Boga zosta rozwizany.
Wszystkie bowiem istoty, ktre s msko-eskie, zostay razem z czowiekiem
rozdzielone i powstay z jednej strony istoty mskie, z drugiej istoty eskie.
Bg za rzek natychmiast w witym sowie: ronijcie i rozmnaajcie si, wszy
stkie stworzenia i dziea, a obdarzony rozumem nie pozna siebie samego jako nie
miertelnego oraz przyczyn mierci - mio, jak i wszystko, co istnieje (STV,
1977, s. 211-212).
Tadeusz Zieliski susznie zwrci uwag na niezwyke podobiestwo tego
fragmentu Poimandresa do wywodu zawartego w biblijnej Ksidze Rodzaju,
gdzie powiedziano: Ronijcie i mncie si.
W hermetycznej antropogonii Poimandresa przyczyn mierci jest mio. Kon
cepcja ta jest podstaw wielu mitw grecko-orientalnych (np. o Adonisie, Narcyzie,
Hylasie). Std wywodzi si etyczne wskazanie wyrzeczenia si mioci i propagan
da ascetyzmu, nauki podjte przez hermetyzm pierwszych wiekw naszej ery.
Zgodnie z nauk Poimandresa, czowiek winien zawrci ze cieki
wiodcej go ku mierci, winien pozna samego siebie. Kto pozna siebie same
go, wraca do siebie. [...] J eli wic dowiesz si, e skadasz si z ycia i wiat
oci oraz e z takich skadnikw pochodzisz, wrcisz do ycia. [...] To jest osta
teczne dobro dla tych, ktrzy posiadaj gnoz: sta si bogiem.
To powiedziawszy - cignie Hermes - Poimandres zjednoczy si w mojej
obecnoci z mocami. J a za po zoeniu dzikczynienia i pochway Ojca wszy
stkiego, umocniony i pouczony o naturze wszystkiego oraz o wielkim widzeniu,
zostaem przez niego wysany i rozpoczem gosi ludziom pikno pobonoci
i gnozy. O narody! o mowie z ziemi zrodzeni, ktrzy oddalicie samych sie
bie pijastwu, upieniu i nieznajomoci Boga, bdcie trzewi, zaprzestacie
oczarowani gupim snem oddawa si pijastwu!
28. Ci za posuchali i przybyli jednomylnie. J a znw mwi: o mowie
z ziemi zrodzeni! Dlaczego oddalicie siebie samych na mier, chocia macie
moc uczestniczenia w niemiertelnoci? Nawrcie si, wy, ktrzy wsplnie
kroczycie drog bdu i stowarzyszeni jestecie niewiedz. Odczcie si od
wiata ciemnoci, porzucajc zgub, miejcie udzia w niemiertelnoci.
29. J edni spord nich pomiali si, odeszli, a tym samym skierowali si na
drog mierci. Drudzy upadszy mi do stp prosili mnie o moliwo pouczenia.
J a podniosem ich i staem si przewodnikiem rodzaju (ludzkiego) pouczajc ich,
jak i jakim sposobem bd zbawieni. Zasiaem w nich sowa mdroci i nasycili
si z boskiej wody. Gdy nasta wieczr, a promienie soca zaczynay cakowicie
16 Roman Bugaj
zanika, nakazaem im skada dziki Bogu. I odmwiwszy dzikczynienie ka
dy uda si ku swemu posaniu. (STV, 1977, s. 214-215).
Zarwno Reitzenstein, jak Zieliski wypowiadaj zgodny pogld, nie zaakcep
towany jednak przez niektrych autorw, e w pierwszych wiekach naszej ery,
wraz z ukazaniem si w Egipcie Pism Hermetycznych przypisywanych Hermeso
wi Trismegistosowi, zjawi si nad brzegami Nilu nowy bg Poimandres i zostaa
powoana do ycia nowa religia. Nastpio to wanie wtedy, gdy, jak mwi W. My-
szor, wyksztacone warstwy w I i II w. nie wierzyy ju w bogw greckiej, lite
rackiej mitologii. Czym zatem zaspakajano potrzeby religijne? Wydaje si, e jed
nym z ulubionych kierunkw religijnych owych czasw by hermetyzm37.
W Egipcie powstay pierwsze gminy hermetyczne, ktre wzyway swych
czonkw do pokuty i porzucenia drg prowadzcych do mierci. Literatura her
metyczna zyskiwaa na popularnoci w coraz to szerszych krgach. Zieliski uz
na hermetyzm za jednego ze wspzawodnikw chrzecijastwa, a Reitzenstein
uwaa, e traktaty zawarte w Corpus Hermeticum stanowiy ewangeli wy
znawcw Hermesa Trismegistosa i przyj za pewnik istnienie w Egipcie licznych
gmin Hermesowych. J ak silne byo oddziaywanie tego pimiennictwa - twierdzi
Reitzenstein - tego nie moemy stwierdzi jedynie za pomoc jego wpywu na li
teratur chrzecijask, lecz winnimy rozway fakt, e owe gminy hermetyczne
stawiay na granicach cesarstwa co najmniej nieustanny opr chrzecijastwu, a na
wet na jednym szczeglnie wanym miejscu przetrway chrzecijastwo i stawia
y islamowi czoo tak dugo, a w zupenoci wypeniy swoje historyczne zada
nie, dziki ktremu Wschd otworzy si na myl greck38.
Pogldy Reitzensteina i Zieliskiego potwierdzili inni autorzy, m.in. F. Braunin-
ger, W. Scott i G. van Moorsel. Ten pierwszy mwi o gminach Hermesowych39,
drugi - o pewnego rodzaju bractwie religijnym40, trzeci za uzna wyznawcw
Hermesa Trismegistosa za spoeczno piewacz, ktra zbieraa si regularnie
na swych naboestwach, skadaa Bogu ofiar hymniczn i prosia go o wiat
o gnozy41. W przeciwiestwie do wymienionych inni autorzy, jak np. A.J . Fe-
stugiere42, zanegowali istnienie gmin hermetycznych.
Ostatnio odmienny pogld wypowiedzia cytowany znakomity badacz gno
zy hermetycznej, K.W. Trger.
Po tym wszystkim, comy powiedzieli - mwi on - powinnimy wyobrazi
sobie gnostyckich hermetykw jako ezoterykw, gromadzcych si w maych
krgach i wnikajcych w tajemnice gnozy, przy czym przebudzeni ju i zaawan
sowani w wiedzy bracia penili funkcj nauczycieli wobec nowo przyjtych
i jeszcze szukajcych. Poniewa hymny i modlitwy odgryway wielk rol nie
mal we wszystkich traktatach hermetyczno-gnostyckich, przeto naley przyj,
e na zebraniach hermetykw piewano wsplnie pieni i modlono si, a na wie
lu konwentyklach wymieniano braterskie pocaunki i (by moe) spoywano
wsplny posiek. Traktaty stanowiy podstaw dysput religijnych - z pewnoci
Corpus Hermeticum w historii
17
jednak suyy rwnie poszczeglnym hermetykom jako teksty do medytacji. Tak
wic stao si dla nas jasne, e gnostyccy hermetycy (lub hermetyczni gnostycy) sta
nowili grup religijn o odrbnym charakterze - tote susznie mwi si o gnozie
hermetycznej. W tym znaczeniu - i w tej sferze hermetyki, ktr si zajmowali
my- Hermes Trismegistos jest rzeczywicie sprzymierzecem gnozy43.
Niezalenie od tych wywodw przytoczymy teraz szereg faktw popie
rajcych w caej rozcigoci pogld Reitzensteina i Zieliskiego. W Poimandre-
sie znajdujemy wyznanie stwierdzajce, e istniej rzesze wiernych, ktrzy trak
tuj hermetyzm jak religi:
J a, rozum, jestem blisko witych, dobrych, czystych, miosiernych, pobo
nych, a moja obecno jest pomocna i natychmiast rozpoznaj wszystko i zjed
nuj sobie Ojca mioci i skadaj mu dziki w naleny sposb, w bogosa
wiestwach i hymnach wyraajcych przywizanie. Przed powierzeniem ciaa
wasnej mierci, znienawidzili rzeczy zmysowe, poniewa poznali ich dzia
anie (STV, 1977, s. 213). Na kocu traktatu zamieszczono przykad takiego
dzikczynienia.
K.W. Trger zwrci uwag na fakt, e odkrycie koptyjskich pism herme
tycznych w Nag-Hammadi dostarczyo danych popierajcych tez o istnieniu
kultu hermetycznego.
Tak np., powiada si w PrecHerm NHC VI, 7 (s. 65, 3-7): Kiedy wypowie
dzieli te (sowa) w modlitwie, dali sobie wzajem pocaunek i poszli, by spoy sw
wit i bezkrwaw potraw, a w tekcie aciskim haec optantes convertimus
nos adpuram et sine animalibus cenam. W OgdEnn NHC VI, 6 (s. 57, 26 i nast.)
Hermes i Tat cauj si po zakoczeniu modlitwy pocaunkiem, ktry naley uz
na za pocaunek braterski. Wreszcie Askl. NHC VI, 8 (s. 65, 26 i nast.) wspomi
na o misterium synuzji. Naley doda do tego picie wody ambrozyjskiej (I, 29)
oraz chrzest kraterowy (C7/IV)44.
Podobnych przykadw znajdujemy w odnonych rdach bardzo wiele.
Aby ich nie pomnaa przytoczymy jeszcze wiadectwo z pism alchemika Zo-
simosa z Panopolis (III/IV w. ne.), czonka jednej z gmin hermetycznych. Prze
kazuje on swej przyjacice Theosebei nastpujce ostrzeenie przed wyznaw
cami innych doktryn religijnych.
Take ciebie pragn oni przycign do siebie za porednictwem swych fa
szywych prorokw. Oni ubiegaj si o twoj dusz swkami pochlebiajcymi,
ale nie daj si zwie. Szukaj Boga nie wok siebie, lecz pozosta w domu,
gdy tam znajdzie ci Bg, ktry jest wszdzie. Gdy wypoczywasz cielenie, u
mierzasz take zmysy i wzruszenia serca i wwczas przywoujesz bosko.
Nie ofiar zgodnie z pouczeniami, ktre Membres da krlowi Salomonowi, i kt
re on nastpnie zapisa, a staniesz si pen i naturaln wspuczestniczk
kairikn (barwie?). Prowad to dalej, a przywiedziesz swoj dusz do naj
wyszej doskonaoci. Gdy jednak rozpoznasz, e osigna swoj doskonao,
18 Roman Bugaj
wzgard take naturalnymi (waciwociami) materii i zwracajc si do Poime-
nandresa (Poimandresa - R.B.) oraz nurzajc si w kraterze (czyli bdc mi
stycznie powicona - R.B.) wr do swej wasnej natury45.
Tak mg przemawia czonek gminy religijnej, wyznawca nauk Hermesa Tris-
megistosa i zwolennik jego pism {Poimandresa), ktre, jak wynika z powyszego
dokumentu, byy znane i uwielbiane nawet w IV wieku. Doprowadzenie duszy do
stanu najwyszej doskonaoci stanowio ostateczny cel tego ruchu religijnego.
Wbrew twierdzeniom przytoczonych wyej autorw, mia racj T. Zieliski
mwic o hermetyzmie jako wspzawodniku chrzecijastwa. Trudno dzi
stwierdzi, ktra z tych religii bya w owych czasach bardziej atrakcyjna. O chrze
cijastwie w Egipcie w I i II wieku naszej ery nie posiadamy zbyt wielu rde.
Moemy tu przytoczy bardzo szczegln opini o nim cesarza rzymskiego Ha-
driana (76-138), ktry nie by do niego nastawiony przychylnie.
Hadrian August pozdrawia konsula Serwiana. Stwierdziem, e cay Egipt,
ktry mi zachwalasz, najdroszy Serwianie, jest lekkomylny, niestay i w ka
dej chwili gotw wierzy pogoskom. Tam, ci ktrzy oddaj cze Serapisowi,
s chrzecijanami, a ci, ktrzy nazywaj si biskupami Chrystusa, s oddani Se
rapisowi. Kady przeoony synagogi ydowskiej, kady Samarytanin, kady
kapan chrzecijaski jest astrologiem, wrbit i zajmuje si namaszczaniem.
Samego patriarch, kiedy przyby do Egiptu, jedni zmuszali by czci Serapisa,
inni Chrystusa. J est to rodzaj ludzi bardzo buntowniczych, kamliwych, niespra
wiedliwych. Pastwo ich jest zasobne, bogate, urodzajne i nikt nie yje tam bez
pracy. J edni topi szko, inni wyrabiaj papier, mona przyj, e kady jest na
pewno tkaczem lub zna jakie rzemioso. Pracuj u nich chorzy na podagr eu
nuchowie, lepi, nawet chorzy na chiragr nie yj bez pracy. J edynym ich bo
giem jest pienidz. Czcz go chrzecijanie, ydzi i wszystkie narody. Oby to pa
stwo, ktre dziki swej urodzajnej ziemi i wielkoci powinno zajmowa pierw
sze miejsce w Egipcie, miao lepsze obyczaje...46.
Wrmy do traktatw Corpus Hermeticum. Reitzenstein i Zieliski pierwsi
wykazali, e nie s one ideowo spjne i jednolite, i e mona poklasyfikowa je
w pewne odrbne grupy. Zgodnie z klasyfikacj K.W. Trgera i zblion do niej
W. Myszora, jedn z nich tworz traktaty o charakterze monistycznym i optymi
stycznym (CHII, V, VIII, XIV i Asclepius), nastpnie naley wymieni traktaty
o tendencjach dualistycznych i pesymistycznych (CHI, IV, VI, VII i XIII), wresz
cie pisma o treci mieszanej (CH IX, X, XII, XV). Autorzy wypowiadaj zgodny
pogld, e najciekawsza jest grupa druga, wrd niej za najwiksze zainteresowa
nie budzi pierwszy, najdawniejszy i ju przez nas omwiony traktat Poimandres.
Wrd przeoonych na jzyk polski traktatw figuruje traktat IV, zatytuowa
ny Dialog Hermesa z Talem czyli Krater albo Monada. Zdaniem autora przeka
du, W. Myszora, zasuguje on na uwag, jest w nim bowiem mowa o chrzcie. Na
ley podkreli, e forma dialogu czsto wystpuje w pismach hermetycznych.
Corpus Hermeticum w historii
19
W omawianym traktacie Hermes Trismegistos prowadzi rozmow jako ojciec
i mystagog ze swym synem Tatem, ktremu przedstawia tajemnice gnozy Boga.
Wiecznie istniejcy Bg stworzy wiat aktem swej woli, stworzy take
czowieka przekazujc mu rozum (logos) oraz umys (nus). Czowiek dziki za
stanawianiu si nad stworzeniem moe pozna stwrc. Hermes podkrela, e
Bg przydzieli wprawdzie kademu czowiekowi rozum, ale nie kademu da
umys. Umieci go natomiast w wielkim kraterze i wyznaczy herolda, ktry og
osi ludziom co nastpuje: Zanurz si w tym oto kraterze, (o serce!), ktre mo
esz to uczyni, ktre wierzysz, e wstpisz ku temu, kto zesa ten krater, ktre
wiesz, w jakim celu zaistniao (STV, 16, 1978, s. 193). Ci, ktrzy posucha
li wezwania i zanurzyli si w umyle, uzyskali gnoz i stali si ludmi doskona
ymi, a take niemiertelnymi. Umys ich pozwala im poznawa rzeczy ziemskie
i niebiaskie. Tat pragnie take zanurzy si w kraterze, ale mystagog Hermes
nakazuje mu najpierw podda si ascezie, czowiek bowiem, nie za Bg, odpo
wiada za zo. Winien on dokona najtrafniejszego wyboru, odwrci si od za
i dziki temu uzyska ubstwienie. Droga postpu jest bardzo trudna, na niej
trzeba opuci obecne przyzwyczajenia, a zawrci ku sprawom pierwotnym
i zasadniczym. Pocztkiem i dobrem jest monada, ktra istnieje we wszystkim
jako pocztek i korze. [...] Rodzi kad liczb, sama za nie jest zrodzona przez
inn liczb. Droga ku wyynom prowadzi przez kontemplacj. Posiada ona t
waciwo, e bierze kontemplujcych na wasno i - jak si to mwi - przy
ciga ku sobie jak magnes elazo (STV, 16, 1978, s. 190).
Najciekawszym zagadnieniem - mwi W. Myszor - jest niewtpliwie sym
bolika krateru. Naczynie suce w staroytnoci do mieszania wina z wod wy
bra autor traktatu za symbol umysu jako daru boego (STV, 16,1978, s. 190).
R Brauninger pojmuje czynno zanurzenia jako rzeczywisty obrzdek kulto
wy praktykowany przez hermetykw. Podobny sd wypowiada M.P. Nilsson,
uwaajc, e chodzi tu istotnie o chrzest hermetyczny stojcy jednoznacznie
w subie gnozy47.
Tre traktatu VI wymieniona zostaa w jego tytule: Dobro istnieje tylko w Bo
gu, poza tym nigdzie. Hermes przedstawia swemu uczniowi Asklepiosowi do
skonao Boga, dowodzc e Istota ta musi posiada energi skupion wok
niej samej, doskona i prost, cakowicie wypenion, zaopatrujc od pocztku
wszystkie byty. J est to bowiem dobro, jak powiadam, udzielajce si, jest cako
wicie i wiecznie dobrem. Natomiast wszelkie zrodzone byty pene s namit
noci, gdy samo zrodzenie zakada namitno. Gdzie jest namitno, tam nie
ma dobra. W czowieku dobro jest pomieszane ze zem. J ego ciao jest
cakowicie skrpowane zem, troskami, cierpieniami, namitnociami, wybu
chami gniewu, oszustwami i gupimi wyobraeniami. W wiecie jest peno za,
natomiast Bg jest peni dobra i pikna. J eli jeste w stanie poj Boga
- mwi Hermes - poznasz take i pikno i dobro, wspaniao, blask pochodzcy
20 Roman Bugaj
od Boga. J edyn drog prowadzc do Boga jest pobono zczona z gnoz
(STV 16 (1978), s. 242-246).
Nastpny, sidmy, bardzo krtki traktat zatytuowany Najwikszym zem wrd lu
dzi jest brak gnozy o Bogu, stanowi - jak mwi W. Myszor - przykad mowy misyj
nej i nawizuje w pewnym stopniu do greckiej diatryby. Przytaczamy go tu w caoci.
1. Ludzie pijani! Dokd zdacie, upojeni odurzajcym winem, nauk bra
ku gnozy, ktrej nie moecie znie i ju wymiotujecie. Zatrzymajcie si, trze
wi popatrzcie oczyma serca w gr, nawet jeli nie wszyscy to potrafi, to przy
najmniej ci, ktrzy mog. Zo braku gnozy pogra ca ziemi i niszczy uwi
zion w ciele dusz i nie pozwala stan na kotwicy w portach zbawienia.
2. Nie poddawajcie si zatem silnej fali, wykorzystujc przypyw moecie
osign przysta zbawienia. Po zakotwiczeniu w niej, poszukajcie przewodnika,
ktry wskae wam drog ku bramom gnozy, tam, gdzie jest wspaniaa wiato,
oczyszczona od ciemnoci, gdzie nikt nie jest pijany, lecz wszyscy wstrzemili
wi zwracaj si sercem ku temu, ktry pragnie by widzianym. Nie da si go bo
wiem usysze ani opisa, nie jest widoczny dla oczu, lecz dla umysu i serca.
Wpierw jednak trzeba ci rozerwa chiton, ktry nosisz (chitonem jest oczywicie
ciao), t tkanin braku gnozy, podpor za, wizy zniszczenia, sploty ciemne,
yw mier, trupa, ktry czuje grb, ktry obnosisz, wroga w (twoim) domu,
ktry nienawidzi w objawach mioci i zazdroci w objawach nienawici.
3. Takim jest nieprzyjaciel, w chiton, ktry wdziae, ktry twe gardo przy-
dusza w d, ku sobie, tak aby nie spojrza w gr i widzc pikno prawdy i do
bro (w niej) istniejce, aby nie znienawidzi jego za zrozumiawszy jego za
sadzk, ktr uknu przeciw tobie. Uczyni bowiem niewraliwymi (twe) zmys
y, ktre nie doznajc ju wrae, nie zasuguj na tak nazw, zamkn je obfi
toci materii, wypeni brudn rozkosz, aby nie sysza tego, co masz usy
sze, aby nie widzia tego, co masz widzie (STV 16 (1978), s. 246-247).
Bardzo ciekawe problemy zostay poruszone w traktacie trzynastym zatytu
owanym Tajemna mowa (logos) Hermesa Trzykro Wielkiego do syna Tata (ob
jawiona) na grze na temat odrodzenia i nakazu milczenia. Problemy te s cie
kawe o tyle, e niektre z nich wyjaniono cakowicie nieprawidowo. Podobnie
jak w traktacie czwartym, wystpuje Hermes Trismegistos jako ojciec, mistagog
oraz Tat, jako syn i mist, ktrego ten pierwszy wprowadza w misteria. Gwnym
tematem utworu jest, jak wskazuje tytu, milczenie i odrodzenie.
Tat prosi Hermesa o pouczenie, w jaki sposb mona osign odrodzenie.
Hermes wyjania mu alegorycznie, e matk czowieka jest mdro, ojcem - wo
la boa, nasieniem za - dobro. Tego rodzaju odpowied Tat uznaje za zagad
kow i niezrozumia, tote prosi mistagoga o bardziej szczegowe informacje.
Teraz nastpuje bardzo ciekawy wywd Hermesa:
C mam powiedzie, mj synu? Nie mam nic do powiedzenia prcz tego (co
nastpuje). Dostrzegajc w sobie nie dajcy si uksztatowa widok powstay ze
Corpus Hermeticum w historii 21
zmiowania Boga, wyszedem ze samego siebie do ciaa niemiertelnego i nie j e
stem teraz tym, co dawniej, lecz zrodziem si w umyle. Tego jednak nie uczy
si ani nie oglda przy pomocy stworzonego tu znaku. Dlatego obchodzia mnie
pierwsza zestawiona moja posta. Nie miaem ju barwy, ani zmysu dotyku, ani
wymiaru. J estem wobec tych spraw obcym. Teraz za, mj synu, widzisz mnie
wprawdzie oczyma, nie rozumiesz jednak, kim jestem (naprawd) wpatrujc si
w moje ciao. To nie oczyma mona mnie teraz oglda, mj synu (STV 17
(1979), s. 249-250).
Fragment ten stanowi dla wszystkich autorw zajmujcych si tym problemem
prawdziw zagadk. Ani Scott, ani Festugiere, Trger i Myszor nie potrafili go
wyjani. Zdaniem autora niniejszego artykuu jest cakiem oczywiste, e Hermes
Trismegistos wyranie mwi tu o fenomenie psychicznym i paranormalnym - jak
najbardziej rzeczywistym - ktry w parapsychologii i psychotronice nazywa si
eksterioryzacj, czyli wyjciem wiadomoci z ciaa fizycznego. Zagadnienia
tego nie bd tu rozwija, gdy uczyniem to w ksice Eksterioryzacja4S.
W dalszym cigu traktatu Hermes wyjania Tatowi, jak przeszed do wy
szej, duchowej i umysowej sfery istnienia. Tat zdaje si jednak nie pojmowa
jego sw i zadaje mu szereg gorczkowych pyta. Oywiony dialog toczy si
wok problemu owego odrodzenia. Pada wyjanienie, e opanowanie namit
noci i zmysw ciaa nazywanych udrczeniami prowadzi do ubstwienia
czowieka. Hermes wymienia dwanacie rodzajw owych udrcze, wrd
nich niesprawiedliwo, fasz, zazdro i wystpek. Miosierdzie boe moe jed
nak czowieka uwolni od nich i oczyci przez Sowo-Logos i ostatecznie spo
wodowa jego odrodzenie. Tat po zrozumieniu swej natury i swego pochodze
nia staje si odrodzony.
Utwr koczy tajemny hymn usyszany przez Hermesa w ogdoadzie. J est w nim mo
wa o witym milczeniu i zachowaniu w najwikszej tajemnicy sposobu odrodzenia.
Koczc ten przegld najwaniejszych rozpraw zawartych w Corpus Herme
ticum przytoczymy jeszcze kilka fragmentw, ktre w czasach pniejszych sta
y si przedmiotem rozwaa alchemikw.
W tekstach zatytuowanych Asklepios czytamy: Myl nasza - mwi Hermes
do ucznia swego Asklepiosa - nie byaby nigdy zdolna wytworzy sobie pojcia
Boga i aden jzyk nie byby zdolny okreli go. To, co jest bezcielesne, niewi
dzialne, nie posiadajce ksztatu widomego, nie moe by uchwycone za pomoc
zmysw; to, co jest wieczne, nie moe by mierzone krtk miar czasu: Bg
jest wic niewypowiedziany. Bg moe, co prawda, udzieli wybranym swoim
zdolnoci wznoszenia si ponad rzeczy przyrodzone i dostrzegania t drog pro
mieni jego doskonaoci najwyszej - wybrani ci jednak nie mog znale sw
dla oddania w jzyku pospolitym bezcielesnej wizji, ktra wstrzsna do gbi
ich jestestwem. Mog oni wyjani ludzkoci wtrne przyczyny tworzenia, ktre
dane im byo oglda jako obrazy ycia we wszechwiecie, pierwotne jednak
22 Roman Bugaj
rdo pozostaje osonite mg tajemnicy, ktr dopiero po mierci naszej zdol
ni bdziemy zgbi49.
W traktacie dziesitym, zatytuowanym Rozmowa Hermesa Trismegistosa. Klucz,
znajdujemy wywd na temat duszy wiata oraz reinkarnacji. To pierwsze pojcie
odgrywao w alchemii bardzo powan rol. W odnonym fragmencie czytamy:
Hermes - Wszelka wyodrbniona dusza, synu mj, jest poddana szeregowi
przemian.
Tat - Co to znaczy wyodrbniona?
Hermes - Czy nie nauczye si z uoglnie, e od jednej duszy wszechwia
ta pochodz wszystkie dusze, ktre s rozsiane i rozmieszczaj si we wszystkich
czciach wiata? Dusze te doznaj wielokrotnych przemian, raz szczliwych,
raz nieszczliwych. Dusze (istot) pezajcych przechodz do zwierzt wodnych,
dusze wodnych - do yjcych na ldzie, dusze zwierzt ldowych - do ptakw,
dusze ptakw przechodz do ludzi. Dusze ludzkie przechodz do niemiertelno
ci, stajc si demonami. W kocu wstpuj one w poczet chru niezmiennych
bogw, gdy istniej dwa chry bogw, jedni bdzcy, a drudzy niezmienni. J est
to ostatni stopie dzielnego powicenia duszy. Lecz jeli dusza, wchodzc do
ciaa ludzkiego zmarnuje moliwoci - wwczas nie zazna niemiertelnoci i nie
dozna bogoci. Powraca ona wstecz i zstpuje do pazw. [...]
Dusze ludzkie, nie wszystkie lecz tylko szlachetne, s nawiedzane przez de
mony i s bogobojne. Oddzielona kiedy od ciaa, po przetrwaniu walki, dusza
ogranicza si do poznawania Boga i nieszkodzenia komukolwiek - taka dusza
staje si cakowicie rozumem. Lecz dusza nieszlachetna przebywa w swym
wasnym jestestwie i sama siebie karze, szukajc ciaa ziemskiego, aby tam
wej, gdy inne ciao nie moe przyj duszy ludzkiej, nie mogaby ona trafi
do ciaa zwierzcia bez rozsdku; prawo boskie chroni dusz przed takim poni
eniem, [...] lecz ona (tj. dusza) nie wchodzi do ciaa zwierzcia, jak niektrzy
sdz i jak by moe ty te mylisz, mj synu. J est to powany bd. Kara du
szy jest cakiem inna. Gdy rozum staje si demonem i z woli Boga przyjmuje
ciao ogniste, wchodzi on do duszy bdzcej i biczuje j biczem jej bdw. [...]
Dusza zmienia warunki na lepsze, lecz nie na gorsze.
W traktatach Corpus Hermeticum znajdujemy rozwaania na temat ducha
- spiritus czyli pneuma, odgrywajcego tak wan rol w pniejszych spekula
cjach alchemicznych. Pojcie to czsto wystpuje w omawianych tekstach herme
tycznych i prawie zawsze peni gwn rol w przedstawianej tam kosmogonii.
W Asklepiusie czytamy: Wszystko za na wiecie rzdzone i zasilane jest
duchem, ktry jako narzd, czyli machina, podlegy jest woli najwyszego Bo
ga. [...] Duchem poruszane, czy to kierowane s wszystkie na wiecie twory,
kady wedle swej natury przez Boga rozdzielonej.
Pneuma posiada znaczenie nie tylko kosmiczno-witalistyczne, ale cilejsze
fizjologiczne, jak to wynika z traktatu Klucz. Dusza ludzka unosi si (yje) w ten
Corpus Hermeticum w historii 23
sposb: rozum w logosie, logos w duszy, dusza w duchu; duch przechodzc przez
yy, arterie i krew porusza istot yjc i niejako j unosi. Dlatego te niektrzy
sdz, e dusza jest krwi, mylc si co do jej istoty, nie wiedzc, e najpierw mu
si duch (tchnienie) cofn si do duszy, a krew wwczas skrzepnie, yy i arterie
opustoszej i wtedy istot yjc si zgadzi i na tym polega mier cielesna50.
Po omwieniu treci najwaniejszych pism hermetycznych winnimy wyja
ni to legendy powstaej wok osoby autora tych pism - mitycznego Hermesa
Trismegistosa. Naley zaznaczy - twierdzi J an Czerkawski - e legenda Her
mesa jako najbardziej staroytnego pisarza zostaa przyjta przez licznych pisa
rzy ju wwczas, kiedy nie zostay jeszcze napisane niektre z przypisanych
Trismegistosowi pism, bo ju w III wieku po Chrystusie51. Dodajmy tu, e le
genda ta nie tylko bya przez owych pisarzy przyjta, ale zostaa przez nich wy
tworzona i utwierdzona, co z kolei przyczynio si do powstania kardynalnego
w swej istocie bdu w datowaniu powstania tych pism.
J ak ju wiemy, grecki Hermes zosta utosamiony z egipskim bogiem Tho-
tem. Platon dwukrotnie wymienia Thota, raz w Fajdrosie, drugi raz w Filebie,
nie utosamia go jednak z Hermesem. W tym pierwszym utworze mwi on:
Koo Naukratis w Egipcie mieszka jeden z dawnych bogw tamtejszych,
ktremu i ptak jest powicony, nazywany Ibisem. A sam bg mia si nazywa
Teut. On mia pierwszy wynale liczby i rachunki, geometri i astronomi, da
lej warcaby i gr w kostki, a oprcz tego litery. Krlem Egiptu caego by pod
wczas Tamuz, a panowa w owym wielkim miecie w Grnym Egipcie, ktre
Grecy nazywaj Tebami Egipskimi, a boga nazywaj Ammonem. Do niego te
dy przyszed Teut, nauczy go swoich sztuk i kaza mu je rozpowszechni mie
dzy innymi Egipcjanami. W Filebie czytamy: Skoro gos nieokrelony wzi
pod uwag czy to jaki bg, czy te i czowiek do boga podobny, jak to w Egip
cie opowiadaj, e by taki Teut, i mwi, e on pierwszy wzi pod uwag gos
ki jeszcze bez okrelenia i zauway, e to niejedna, tylko jest ich wicej, i zno
wu inne, ktre gosu nie maj w sobie, ale pewne brzmienie jednak, i tych jest
te pewna liczba. I wyrni nam trzeci posta gosek, ktre dzi si nazywaj
nieme. Nastpnie rozdzieli te bezbrzmienia wszystkie a do poszczeglnych
gosek, a dwiczne i porednie w ten sam sposb, a ich liczb uj, i kad
z osobna i wszystkie razem nazwa pierwiastkami52.
Utosamianie obu bogw wystpuje bardzo wyranie w jednym z dzie Cy
cerona, ktry wyrnia a piciu Hermesw. Pity [Merkury] - mwi on - kt
rego czcz Teneaci, zabi, jak mwi, Argusa, a uciekszy z tej przyczyny do
Egiptu, nada Egipcjanom prawa i nauczy ich sztuki pisania. Egipcjanie nazy
waj go Theyt, przy czym imieniem tym okrelaj pierwszy miesic roku53.
Przypomnijmy podany wyej szczeg, e przydomek Hermesa Trismegistos
zosta zapisany ju w czasach przedchrzecijaskich (Dekret z Rosetty - 196 r.
p.n.e., greckie ostraki z lat 168-164 p.n.e. itd.). Napis na dzbanie z Tunah el Gebel
24
Roman Bugaj
wie go jednoznacznie z miastem Hermopolis: Thot, po trzykro wielki Pan
Hermopolis54.
Istnienie Pism Hermetycznych powiadczaj rni pisarze I I -I V wieku na
szej ery, przy czym niektrzy wywodz je, podobnie jak ich autora, z za
mierzchej staroytnoci.
Pisma te cytuje Plutarch (ur. 45-50 - zm. 120-125 n.e) w swej pracy O Izy-
dzie i Ozyrysie, a Hermesa Trismegistosa wymienia Filon z Byblos (64-161).
Bardzo ciekaw informacj poda Claudius Galen (okoo 130-okoo 200),
najwybitniejszy po Hipokratesie lekarz staroytnoci. Mona z niej wycign
wniosek, e Hermes by postaci historyczn, identyczn z kapanem egipskim
Hermonem. W swej pracy o preparowaniu lekarstw (ks. IV, rozdz. I) mwi on:
Preparat ten nazywa si od imienia Hermona, kapana egipskiego. Pochodzi on
z sanktuarium wityni Wulkana, gdzie znajduje si jeszcze wiele podobnych
przepisw. Zdaniem K. Schmiedera wzmianka ta, zgodna z podaniem przeka
zanym przez Diodora, zdaje si dawa wskazwk o pocztkach sztuki herme
tycznej. W owej wityni boga Phta, gdzie uczono i pracowano nad cudami
chemii, wanie kapani przygotowywali lekarstwa chemiczne, i to moe przy
nioso im najwiksz saw. Podobiestwo imion Hermona i Hermesa spowodo
wao jak gdyby stopienie si wyobrae boga i kapana, tak e pniejsi pisarze
wiedzieli i mwili tylko o tym drugim55.
Przypuszczenie Schmiedera oparte na przytoczonym zapisie Galena wydaje
si bardzo prawdopodobne.
Nastpne bardzo wane wiadectwo o Pismach Hermetycznych pochodzi od
Klemensa Aleksandryjskiego. Przytoczylimy je ju czciowo na innym miej
scu, obecnie podajemy dalsze jego partie. K.W. Trger powtpiewa, czy Kle
mens zna teksty Corpus Hermeticum, ale zaraz dodaje, e za jego czasw (oko
o 200 r.) byy one znane w Aleksandrii. Kursoway tam ich odpisy w jzyku
greckim, podczas gdy poza Aleksandri-jak wykazao znalezisko w Nag-Ham-
madi - czytano je w jzyku koptyjskim. Naley wic sdzi, e zastrzeenia
Trgera s nieuzasadnione. Dowodzi tego zreszt obszerna wypowied Klemen
sa Aleksandryjskiego o 42 bardzo wanych pismach Hermesa, zamieszczona
w jego pracy Stromateis (Kobierce) (VI. 35 n.). Nie zapominajmy, e w latach
189-202 Klemens by kierownikiem tzw. szkoy katechetycznej w Aleksandrii
i nauczycielem Orygenesa. Wydaje si oczywiste, e pisma hermetyczne - szczegl
nie Poimandres - ktre prawdopodobnie nieco wczeniej powstay wanie
w Aleksandrii i ktre tam stay si bardzo gone, dotary do rk uczonego filozo
fa i teologa chrzecijaskiego. Oto, co Klemens pisze na temat tych pism.
(35). Egipcjanie mianowicie uprawiaj waciw sobie filozofi. Na to naj
bardziej wskazuje ich witobliwa i dostojna obrzdowo. Najpierw oto wycho
dzi z przybytku piewak niosc z sob jeden z symbolw muzycznych. Wedug
tradycji ustnej, obowizuje go pamiciowe opanowanie dwu spord wszystkich
Corpus Hermeticum w historii
25
ksig o Hermesie. Z tych jedna zawiera hymny ku czci bogw, druga za spisy
ywotw krlewskich. Po piewaku wychodzi astrolog, niosc w rkach horolo-
gion [zegar, przede wszystkim soneczny, w ogle wszelki przyrzd do mierze
nia czasu] i ga palmy, symbole astrologii. Tego obowizuje staa gotowo do
recytowania z pamici tych spord ksig Hermesa, ktre si odnosz do astro
logii, a jest ich cztery. Pierwsza z nich opisuje ukad gwiazd stale wieccych,
druga - drog Soca i Ksiyca oraz piciu planet, trzecia - spotkania i fazy
wietlne Soca i Ksiyca, ostatnia - reszt dotyczc czasu wschodu rnych
cia niebieskich.
(36.) Z kolei wychodzi uczony w witym pimie, majcy skrzyda na go
wie, w rku ksig i kosz ofiarny, w ktrym znajduje si czarna farba i trzcina
do pisania. J ego powinnoci jest zna tak zwane hieroglificzne ksigi na temat
kosmografii, geografii, drogi Soca i Ksiyca, i piciu planet, zawierajce opis
ziemi egipskiej i opis biegu Nilu, opis architektury wity i obszarw nadanych
wityniom oraz omawiajce miary i niezbdny sprzt ofiamiczy. Po wyej wymie
nionych idzie z kolei opiekun witych szat, trzymajc okie, jako miar spra
wiedliwoci i naczynie ofiarne. Ten zna wszystkie ksigi dotyczce wychowa
nia i piecztowania zwierzt ofiarnych. Dziesi ksig odnoszcych si do czci
bogw miejscowych i zawierajcych ca wiedz w zakresie obrzdw egip
skich, jak na przykad ofiar w ogle, ofiar z pierwocin owocw, hymnw, mod
litw, procesji, wit i tym podobnych.
(37). Wreszcie po tych wszystkich wychodzi profeta [Profetes oznacza ogl
nie czowieka przekazujcego wol bogw], ktry obejmuje naczynie z wod.
Za nim wystpuj ci, ktrych zadaniem jest nie chleby procesyjne. Sam pro
feta, jako zwierzchnik wityni, umie na pami dziesi tak zwanych hieratycz
nych ksig. Dotycz one praw, kultu bogw, oraz caego wyksztacenia kap
anw. Profeta bowiem u Egipcjan czuwa te nad przydziaem dochodw pa
stwowych. A wic czterdzieci dwie ksigi s niezbdne dla kultu Hermesa.
Spord nich trzydzieci sze zawiera ca filozofi egipsk i tych ucz si na
pami wyej wymienieni kapani. Pozostae za, w liczbie szeciu, opanowuj
pamiciowo pastoforowie [tzn. noszcy kapliczki bogw podczas procesji]. Te
ksigi s medyczne i omawiaj budow ciaa, choroby, pojedyncze organy, leki,
schorzenia oczu, wreszcie dolegliwoci kobiece56.
Ze chodzi tu o rzeczywiste ksigi egipskie - twierdzi J . Ruska - dotyczce
suby witynnej, a nie o ksigi Hermesa pozostajce pod silnym wpywem
greckim, lub o ksigi Hermesa odnalezione przez Grekw, jest cakiem oczywi
ste. Tym wicej naley aowa, e pisma te, ktre Klemens jeszcze zna dokad
nie, zdaj si by zaginione, a ich tre mona czciowo odtworzy z papi
rusw lekarskich lub z tekstw pisanych po grecku. [...] Nie mamy adnego po
wodu aby nie przyj, e okoo 200 r., kiedy Klemens pisa swe dzieo, take by
y w uyciu teksty o treci chemiczno-technicznej, okrelane jako Ksigi
26 Roman Bugaj
Hermesa. Ich skpe pozostaoci znajdujemy dopiero w pismach alchemikw
greckich IV wieku57.
O ewentualnej stronniczoci Klemensa Aleksandryjskiego Trger wypowie
dzia si w sposb nastpujcy: Nawet wtedy, gdyby Klemens kierowa si okre
lon tendencyjnoci, a mianowicie chci wykazania priorytetu mdroci egip
skiej przed greck [jak sdzi K. Priimm], to i tak godne jest uwagi, e mg on
w ogle pisa o pimiennictwie hermetycznym w Egipcie - a do tego tak obfitym58.
Zatrzymajmy si obecnie przy przekazie Tertuliana (160-240) zawartym w je
go pracy De anima (Rozdz. 33 i 2). Powiadczy on istnienie traktatw O nie
miertelnoci duszy, ktrych autorem by Hermes, nauczyciel Platona w Egipcie
(!). Wedug Tertuliana jest Mercurius ille Trismegistos magister omnium physi-
corum (nauczycielem wszystkich badaczy przyrody)59. Warto podkreli, e w po
dobny sposb okreli Hermesa anonimowy autor greckiej ksiki Anepigraphos
uwaajcy go za zaoyciela alchemii.
Przesunicie przez Tertuliana osoby Hermesa Trismegistosa w czasy Platona
(okoo 427-347 p.n.e.) zapocztkowao legend o jego staroytnym pochodze
niu. Nastpni pisarze szeroko rozbudowali ten wtek, dodajc do niego szereg
nowych, cakiem absurdalnych szczegw.
Laktancjusz (250-320) dowodzi ju cakiem powanie, e Hermes jest nie
tylko bardzo uczonym staroytnym Egipcjaninem, yjcym o wiele wczeniej
przed Platonem, Pitagorasem i siedmiu mdrcami, lecz jest rwnie autorem kil
ku traktatw wchodzcych w skad Corpus Hermeticum i Asclepiusa. Widzimy,
e ju na przeomie III i IV w. po Chr. zostay uznane za dokumenty bardzo sta
roytnej mdroci egipskiej powstae po r. 1OO60.
Podobnie do Laktancjusza wypowiedzia si na temat czasu ycia Hermesa
Trismegistosa w. Augustyn (354-430). Stwierdza on, e twrc filozofii egip
skiej by Hermes, ktry nie by bogiem ale czowiekiem i ktry y wczeniej ni
siedmiu mdrcw, ale pniej ni Abraham, Izaak, a nawet pniej ni Moj
esz. Godne podkrelenia jest to, e Augustyn dokona krytycznej analizy ma
gicznych fragmentw Asclepiusa, tak wanych dla hermetyzmu magicznego.
w. Augustyn - pisze J an Czerkawski - z jednej strony podziwia Hermesa
za to, e przepowiedzia upadek religii egipskiej, za to, ze wiele rzeczy prawdzi
wych mwi o Bogu i stworzeniu wiata, i wreszcie za to, ze przepowiedzia
chrzecijastwo. Z drugiej za strony z ca bezwzgldnoci potpia sowa Her
mesa o cudownych waciwociach bokw. Szczeglnie za mocno pitnuje to,
e w m mdry boleje nad tym, i ten pd cikiego bdu i niedowiarstwa,
i poniechania czci boej, i pobonoci, to jest sztuka czynienia sobie bogw, jak
gdyby ona bya jak witoci, ma by w przyszym czasie zniesiona. Zwa,
e on jednoczenie z boej pobudki wyznaje bdy swoich przodkw, a z diabel
skiej pobudki boleje nad przysz klsk demonw61.
Corpus Hermeticum w historii
27
Dokonajmy krtkiej rekapitulacji powyszych wywodw. Pisma hermetycz
ne byy dobrze znane niektrym pisarzom pierwszych wiekw naszej ery, wrd
nich Ojcom Kocioa. Kilku z nich zaakceptowao legend stworzon przez Ter
tuliana i Laktancjusza o staroytnym pochodzeniu Hermesa Trismegistosa. Od
mienny sd - dodajmy najbardziej prawdopodobny - wynika z zapisu Galena,
identyfikuje si tu bowiem Hermesa z kapanem i lekarzem egipskim Hermo-
nem. Opierajc si na tym przekazie, zyskujemy pewne podstawy do wysuni
cia hipotezy, ze wanie on by autorem pierwszych pism nalecych do Corpus
Hermeticum, by moe Poimandresa i innych. Miejscem ich powstania bya - jak
ju wspomniano - prawdopodobnie Aleksandria, jzykiem, w ktrym zostay
napisane - jzyk grecki (poza Aleksandri za koptyjski), wreszcie okresem po
wstania - czasy II i III wieku naszej ery. Pniejsze pisma hermetyczne, ju in
nego autorstwa (Asclepius) pochodz z IV wieku. Tak na podstawie analizy
rde historycznych, ktr powyej przeprowadzilimy, przedstawia si proces
powstania owych pism i tak upada legenda o mitycznym Hermesie Trismegisto-
sie, egipskim krlu, proroku i filozofie (lekarzu), twrcy alchemii i hermetyzmu.
Zatrzymajmy si obecnie nad niektrymi ustaleniami K.W. Trgera. Zastana
wiajc si nad genez gnozy hermetycznej, autor ten stwierdza, e rde ich na
ley szuka w Egipcie. Zgodnie z relacjami pisarzy pnocnoafrykaskich her-
metyzm by doktryn szeroko rozpowszechnion i posiadajc obszern litera
tur. Zdaniem Trgera na Egipt wskazuje take imi Hermesa Trismegistosa oraz
liczne motywy egipskie wystpujce w literaturze hermetycznej. J ednak zaraz
dodaje, e gnoza hermetyczna nie wywodzi si wycznie w Egiptu i nie repre
zentuje po prostu egipskiego mylenia czy egipskiej religii - ju choby dlatego,
e jej zasadnicza tre jest wanie gnostycka. Powstaa ona jednak w Egipcie, a m
wic cilej: Egipt jest miejscem jej powstania. Egipsk szat posiada, zdaniem
Hopfnera, Krolla i Moorsela, XIII traktat w Corpus Hermeticum.
Trger opowiada si za moliwoci wyprowadzenia hermetyzmu z egipskich
gmin misteryjnych. Przemawia m.in. za tym chrzest kraterowy z CHIV. Zarwno
hermetyczni gnostycy, jak i gnostyccy hermetycy chtnie wykorzystywali dalej
elementy misteriw, szeroko rozpowszechnione w wczesnym wiecie.
Zdaniem autora traktaty 6-8 kodeksu VI z Nag-Hammadi maj charakter
hermetyczny. Uznanie danego tekstu za hermetyczny uwarunkowane jest tym,
e wystpuje w nim imi Hermesa Trismegistosa. Natomiast gnostycki charak
ter rda okrela jego gnostycka tre. Opieramy si przy tym na zaoeniu
- mwi Trger- e okrelone krgi religijne - tj. wanie hermetycy - czciy Her
mesa Trismegistosa jako swego Objawiciela i przypisyway mu sw literatur
religijn. A wic i tutaj autor opowiada si w sposb zupenie wyrany za ist
nieniem religii i formy kultu Hermesa.
28 Roman Bugaj
W pismach hermetycznych manifestuje si postawa i wiatopogld gno-
stykw. Sprawy te s przedmiotem szczegowych analiz przeprowadzonych
w cytowanej pracy Trgera.
Ostatnie zagadnienie, jakie pragniemy jeszcze poruszy dotyczy przyczyn
upadku hermetyzmu jako religii. Dalszy jego rozwj by uwarunkowany dwoma
czynnikami: powodzeniem wzgldnie niepowodzeniem jego wasnej koncepcji
oraz wynikiem walki z chrzecijastwem.
Wedug ustale T. Zieliskiego w hermetyzmie arkadyjskim wystpowa mi-
tologemat: Zeus zrodzi Hermesa, Hermes zrodzi Pana. Pan zosta zidentyfiko
wany z Logosem-Sowem, Hermes za przemieni si w Rozum, gdy sowo
jest dzieciciem rozumu. W kosmogonii Poimandresowej Pierwszy Rozum zro
dzi Rozum-Demiurga. Tej trjcy hermetycznej - twierdzi cytowany autor - przeciw
stawia si materia, z ktrej wywioda ona wiat; jestemy tedy na gruncie dua
lizmu ontologicznego (s. 65). Ale ani w Grecji, ani w Tebach nie znano Pana,
bstwa rdzennie arkadyjskiego, nie znano wic i Logosu, Hermesa za nie uto
samiano z Rozumem. W Tebach natomiast utosamiano go z Kadmosem,
maonkiem Harmonii. A wiec bg jest wiatem - konkluduje Zieliski - je
stemy bezwarunkowo na gruncie monizmu panteistycznego (s. 65).
Rye. 1. Hermes Trismegistos uwieczniony na posadzce mozaikowej
katedry w Sienie (rodkowe Wochy) w 1488 r.
W. Scott: Hermetica, Oxford 1924 vol. I.
Corpus Hermeticum w historii 29
Obie te koncepcje metafizyczne - dualistyczna i panteistyczna - spotkay si
ze sob w Egipcie Ptolemeuszw i rozpoczy walk, jednak w obliczu wsplne
go wroga - chrzecijastwa - usioway si pojedna. W traktatach hermetycz
nych obserwujemy zarwno t walk, jak prby pojednania.
Wyros z mitologematu trjc hermetyczn - Pierwszy rozum, Rozum-De-
miurg i Logos - uznano z czasem za nie dajca si udowodni i irracjonaln.
Szczegln trudno sprawiao rozgraniczenie rozumu pierwszego od drugiego.
Poimandres mglicie nawizywa do teorii Platona o dwch wiatach, wiecie
idei i wiecie zjawisk, ale interpretacja ta nie przyja si.
W traktacie czwartym, Czara, czyli monada czytamy, e bg jest Demiurgiem,
czyli stwrc; Logos jest atrybutem wszystkich ludzi, jeli za chodzi o Rozum, to
Bg zapragn, aby ludzie sami go osignli. Napeni, jak ju wiemy, dla nich ta
jemnicz czar i wysa nieokrelonego bliej zwiastuna, ktry mia oznajmi du
szom: Zanurz si (baptison) w czar mogca si zanurzy - ty, wierzca, e
wstpisz ku temu, ktry zesa czar, - ty wiedzca, dlaczego zostaa stworzona!
W zwiastunie tym czonkowie gminy hermetycznej widzieli Poimandresa. Godne
uwagi: pojcie zanurzy si - twierdzi Zieliski - wyraono po grecku sowem
znamiennym, ktre spotyka si i u chrzecijan, a znaczy chrzest (s. 66).
W traktacie szstym autor przedstawia pogld, e dobro spoczywa tylko w Bo
gu, poza nim za - nigdzie. Wystpuje tam nowa trjca hermetyczna: Bg,
wiat, czowiek. Bg jest dobrem najwyszym, wiat - zem bezwzgldnym,
czowiek, pochodzcy od obu, - jest poczeniem dobra i za. Z bogiem moe
komunikowa si za porednictwem rozumu (nus) i mylenia (noesis), a ze wia
tem - przez odczuwanie (aisthesis). Do Boga wiedzie go pose boy, Poi
mandres, do wiata prowadz go demony karzce. Odrodzenie czowieka
polega na jego zjednoczeniu z bstwem. Mwi o tym traktat trzynasty ,Mowa
tajemna na grze. Dusza ludzka moe wciela si w coraz to nowe ciaa ludz
kie, lecz nie w zwierzce (traktat dziesity Klucz). Odrodzenie czowieka na
stpuje za spraw syna boego, za jakiego mona uwaa Hermesa Trismegi-
stosa (Mowa tajemna na grze).
W wywodach tych dostrzeono jednak niekonsekwencj. Skoro Logos jest
synem Rozumu (drugiego, Demiurga), to czyim synem jest Rozum waciwy?
Odpowied brzmi nieoczekiwanie: Woli. Z tego wynika, e Wola jest pierw
szym bogiem. Myl ta przebyskuje w traktacie zatytuowanym Klucz, ale nie
znajduje gbszego uzasadnienia. Autorzy pozostajcy pod wpywami gnostycz-
nymi wprowadzaj na jej miejsce bezporedniego stwrc wiata Eona (traktat
jedenasty, Rozum do Hermesa), natomiast inni - Dobrego Demona, wywodzce
go si z egipskiej zhellenizowanej religii, ktry nastpnie sta si dziadem Her
mesa (traktat dwunasty). Spekulacje te stay si tak nieprzejrzyste i niewiarygod
ne, e autor traktatu czternastego stojcy na gruncie czystego dualizmu stwrcy
i stworzenia stwierdza surowo: naley zby gadulstwa i prnego mdrkowania
30 Roman Bugaj
P Y M A N DE R
M E R C V R I I
T R I S M E G I S T I
Cum Commento
I T m t r i s H a n n i b a l i s R o s s e u
C a i a b r i , O r d i n i s M i n o r v m R e g v l a r i s
obferuwtigy Theologi* & PhtlofopJji*. ad
S. BernardinumCmcouite
ProfcjSoru.
Liber V. de Elementis,& defcriptio-
ne totius orbis.
Cum JietntU Cr JtuthmtMe lUuftrtft cr Htucrmdifi: T>ommi Tiierotpmi Bouy
Efifcopi C*mcrmi,V in Hfgno Polonu Nuntij <AfoJlohci.
Cumijj Gratia & Priuilcgio Sacr* Cxfarcar M.
'& Scrcnifs. RcgisPoloniac.
C R A C O V I A E.
In Officma Typographica Lazari: Anno
M. D. LXXXVI .
Ryc. 2. Pymander Mercurii Trismegisti - strona tytuowa dziea
wydanego w Krakowie w 1586 r. i zadedykowanego krlowi Stefanowi Batoremu
(Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego).
Corpus Hermeticum w historii 31
i uzna tylko te dwa pierwiastki, stworzony i stwarzajcy; ani poredniego, ani trzecie
go obok tamtych nie ma. O czymkolwiekby myla i cokolwiekby sysza, pami
taj o tych dwch pierwiastkach i wiedz, e w nich zawiera si wszystko (s. 68).
J eli za chodzi o panteizm hermetyczny, to podobnie jak stoicki nie by on
zbyt konsekwentny, utosamia bowiem wiat nie z pierwszym, tylko z drugim
bogiem. Istotn trudno dla hermetystw-panteistw stanowio wyjanienie,
skd pochodzi zo. Skoro wiat by boski, jak wywodzi traktat Asclepius, nie
mg by zy. Teraz nastpuje nowa spekulacja: autor traktatu czternastego wy
jania, e powstao ono samo przez si, jak rdza na kruszcu, jak brud na ciele:
wszak nie kowal sprawia rdz, nie rodzice brud na wiat wydaj. Ale ta wy
krtna odpowied nie moga nikomu wyda si wystarczajca i przekonywajca.
Autor jedenastego traktatu o Eonie, widzc opisan sprzeczno, oddziela wiat
od ziemi, a autor traktatu dziewitego O myleniu i czuciu, opierajc si na tym
zdaniu, dostrzega zo w ziemi, nie za w wiecie, jak w przystpie witokradz
twa powiedz kiedy sami. Stanowi to wyran aluzj i polemik z pogldem
wyraonym w traktacie pitym, noszcym charakter dualistyczny. Wreszcie zo
przypisano czowiekowi, przerywajc tym samym jego bezporedni czno
z Bogiem. wiat nie jest ani dobry, ani zy - wywodzi autor traktatu Klucz, a myl
t rozwija ppanteistyczny traktat zatytuowany Panna wiata.
J ak widzimy, autorzy traktatw hermetycznych stanowicych Corpus Her
meticum prowadzili ze sob dysput filozoficzn, wzajemnie zbijali si i prze
konywali o swoich racjach. Sprzecznoci wystpujce w ich koncepcjach osa
biay system hermetyczny brany jako cao. Ten ascetyzm - twierdzi Zieliski
- ktry stanowi istotn cz hermetyzmu dualistycznego, traci prawo do istnie
nia w jego odamie panteistycznym (s. 71). J ak bowiem wytumaczy w wiet
le teorii ascetyzmu proces rozmnaania ludzi?
Autor Asclepiusa (rozdzia 20 i nast.) wypowiada si tu w sposb cakiem
bezkompromisowy:
Hermes. Oto dlaczego, Asclepiusie, i w jaki sposb wszelkie rzeczy bywaj
pci obojej. - Asclepius. Nie wyczajc i boga, o Trzykro-Wielki! - Hermes.
Ani boga, Asklepiusie, ani jakiejkolwiek istoty bd oywionej, bd nieoy
wionej. Wszak niepodobna pomyle, aby cokolwiek z tego, co istnieje, byo
bezpodne; odejmij podno czemukolwiek, co istnieje, a przestanie ono istnie
wiecznie. [...] Obie pci pene s potgi twrczej, i zjednoczenie ich, a raczej jed
no ich nie da si ogarn rozumem: moesz j susznie nazwa bd Kupidy-
nem bd Wener, bd obojgiem imion. I jeeli umysem mona ogarn co
jeszcze prawdziwszego i bardziej oczywistego, ni prawda, to waciwie - taj
rodzenia, ktr w bg caej przyrody obdarzy po wsze czasy wszelkie istoty,
i w ktr tchn tkliwo najwysz, rado, pragnienie i mio bosk. I za nie
zbdne uznabym rozwin moc i potg owej tajni, gdyby nie bya ona znana
kademu z samoobserwacji. Ale wystarcza zwrci uwag na to jedno mgnienie,
32 Roman Bugaj
gdy wskutek najwyszego uniesienia, jedna natura w drug wlewa pierwiastek
ywicy, druga za chciwie chonie go i wchania w siebie - jak wtenczas, wsku
tek stopienia wzajemnego, kobieta dostpuje potgi mskiej, mczyzna za
mdleje omdleniem kobiety. Akt za owej tak tkliwej a niezbdnej tajni odbywa
si dlatego skrycie, aeby boskoci tej i tamtej natury podczas stosunku pci nie
wypado rumieni si wobec drwin profanw, zwaszcza za - bezbonikw.
Widzimy, jak bardzo wywd ten koliduje ze sowami objawienia dualistyczne
go: Niechaj czowiek mylcy pozna samego siebie, e jest niemiertelny, i e
przyczyn mierci jest mio! Ponadto, jak wiemy, hermetyzm panteistyczny
gosi teori reinkarnacji.
W taki sposb - pisze w zakoczeniu swojego znakomitego studium Zieli
ski - dwoisto prastarego mitologematu - Hermes-Rozum oraz Hermes-Kos-
mos - fatalnie zaciya nad caym rozwojem dalszym hermetyzmu; uwika si
on w krzyujcych si ze sob niciach koncepcji dualistycznych i panteistycz-
nych, i uwika si beznadziejnie. Podzia na dwa prdy wierzeniowe przyczy
niby si bardzo do wyjanienia sprawy, ale podzia nie nastpi: wszyscy,
wierzcy w Hermesa, naleeli do tej samej gminy hermetycznej; ksigi objawie
nia byy dorobkiem wsplnym - bez rnicy, czy miay pocztkowo charakter
dualistyczny, czy te panteistyczny. Walka uzewntrzniaa si w ten sam sposb,
e do wystpie jaskrawych tego lub owego kierunku czyniono przypisy pole
miczne o charakterze przeciwnym; nastpnie za zaczto pisa traktaty pojed
nawcze, w rodzaju wymienionego wielekro Klucza, w ktrych zmagajce si
ze sob odamy rozpuszczay si w jednoci wyszej, lecz - niekiedy - nie
dostpnej pojciu. Zbywao chyba hermetyzmowi na tej wierze pomiennej w nie-
wzruszono objawienia, ktra zwycistwo zapewnia jego wielkiemu wspza
wodnikowi - chrzecijastwu (s. 73-74).
Upad hermetyzm religijny, ale upadek jego przetrwa hermetyzm alche
miczny, ktry tak wan rol odegra w kulturze renesansu62.
Przypisy
1Richard R ei t z enst ei n: Poimandres. Studien zur griechisch-gyptischen und
frhchristlichen Literatur. Leipzig 1904.
2Tadeusz Z i el i sk i : Hermes und die Hermetik. I. Das hermetische Corpus.
Archiv fr Religionswissenschaft (ARW), Leipzig 1905, 8. s. 321-372; II. - Der
Ursprung der Hermetik (ARW) 1906, 9. s. 25-60. T en e: Hermes Trismegistos.
Studium z cyklu: Wspzawodnicy chrzecijastwa. Zamo 1920. Wydanie drugie, nie
zmienione, Zamo 1921.
3Richard P i et sc hmann: Hermes Trismegistos nach gyptischen, griechischen
und orientalischen berlieferungen. Leipzig 1875.
Corpus Hermeticum w historii
33
4Patrick B o y 1a n : Thoth the Hermes of Egypt. A Study of some Aspects of theo
logical Thought in ancient Egypt. Oxford, London, New York 1922.
5J osef K r ol l : Die Lehren des Hermes Trismegistos. Mnster 1914. (=Beitrge
zur Geschichte der Philosophie des Mittelalters, T. XII, z. 2-4), Drugie wydanie 1928.
Por. take W. K r o 11 : Hermes Trismegistos [w:] Pauly-Wissowa: Real-Encyclopdie
des klassischen Altertums-Wissenschaften, VIII. Halbband 1912, szp. 792-823.
6C.F.Georg H e i n r i c i : Die Hermes-Mystic und das Neue Testament, hrsg. von E. von
Dobschtz (=Arbeiten zur Religionsgeschichte des Urchristentums I, z. 1), Leipzig 1918.
7M.-J . L agr ange: L'Hermtisme, RB 33, 1924, s. 481 i n.; 34, 1925, s. 82
i n., s. 368 i n., s. 547 i n.; 35, 1926, s. 240 i n.
8M.P. Ni l sson: Geschichte der griechischen Religion, t. 2, cz. IV A, Mnchen,
drugie wydanie 1961, s. 582 i n.
9Friedrich B r uni nger : Untersuchungen zu den Schriften des Hermes Trisme
gistos, Berlin 1926 (Dissertation).
10Walter Scot t and A.S. F er guson: Hermetica. The Ancient Greek and La
tin Writtings Which Contain Religious or Philosophic Teachings Ascribet to Hermes
Trismegistus, 4 vols. Oxford 1924-1936.
11Corpus Hermeticum, texte tabli par A.D. Nock et traduit par A.-J . F est u-
g i r e : 4 vols. Paris 1945-1954, por. take A.-J . F est ugi r e: La Rvlation
d Herms Trismgiste, 4 vols, Paris 1949-1954.
12R. Rei t z enst ei n, H.H. Schaeder : Studien zum antiken Synkretismus
aus Iran und Griechenland, Leipzig-Berlin 1926 {Studien der Bibliothek Warburg, VII).
13B.H. St r i cker : The Corpus Hermeticum, Mnemosyne, 1949, Seria 4, Vol.
2, fase. 1, s. 79-80.
14Karl-Wolfgang T r g e r : Die hermetische Gnosis. [w:J Gnosis und Neues Testa
ment. Studien aus Religionswissenschaft und Theologie, wyd. Karl-Wolfgang Trger,
Berlin, Gtersloh 1973, s. 97-119. Przekad polski: Karl-Wolfgang T r ger : Gnoza
hermetyczna. Studia Religioznawcze, 1980, nr 16, s. 165-190. Praca cytowana w tek
cie. Por. take: Karl-Wolfgang T r ger : Mysterienglaube und Gnosis in Corpus Her
meticum XIII. Berlin 1971; oraz tene: Die Bedeutung der Nag-Hammadi-Schriften
fiir die Hermetik, [w:] Studia Coptica. Ed. P. N a g e 1: Berlin 1974, s. 175-190.
15Ph. D e r c h a i n : L'authenticit de l inspiration gyptienne dans le Corpus
Hermeticum. RHR 1962, 161, s. 175-198.
16S. S a u n e r o n : La legende des sept propos de Methyer au temple d Esna.
Bulletin Trimestriel de la Socit franoise dEgyptologie, 1961, 32, s. 43 i n.; tene:
Esna V, Kairo 1962, s. 268 i n.
17Karl-Wolfgang T r ger : Gnoza hermetyczna, dz. cyt., s. 169-170.
18M. K r a u s e und P. L a b i b : Gnostische und Hermetische Schriften aus Codex
II und Codex VI. Abhandlungen des Deutschen Archologischen Instituts Kairo, Kop
tische Reihe, Band 2, Glckstadt 1971. The Facsimile Edition of the Nag-Hammadi Co
dices. Codex VI, Leiden 1972, wyd. E.J. Br i l l .
19Wincenty M y s z o r : Gnostycyzm w tekstach Nag-Hammadi. Studia Antiquita-
tis Christianae. Akademia Teologii Katolickiej. Warszawa 1977, tom I, zeszyt 2, s. 243.
34 Roman Bugaj
20Wincenty M ysz or : Gnostycyzm w tekstach Nag-Hammadi. dz. cyt. s. 149.
21Pisma Starochrzecijaskich Pisarzy. Tom XX. Teksty z Nag-Hammadi. Z jzyka
koptyjskiego przetumaczyli Albertyna Dembska i Wincenty Mysz or . Wstpem i
komentarzem opatrzy oraz cao opracowa ks. W. M y s z o r . Warszawa 1979, ATK, s.
18.
22 Wincenty M ysz or : Gnostycyzm - przegld publikacji. Studia Theologica
Varsaviensia, 13 (1975), nr 1, s. 227-228.
23Isaaci Casauboni : Exercitationes XVI. Ad Cardinalis Baronii prolegomena in anna
les...Londim MDCXTV (1614), Exercit. 1,10, s. 70 i n. Przekad J ana C z er kawsk i ego.
24E.O. von L i p p m a n n : Entstehung und Ausbreitung der Alchemie. Berlin 1919, s. 56.
25J oh. Henrici U r s i n i : De Zoroastre Bactriano, Hermete Trismegisto, Sancho-
niathone Phoenicio, eorumque scriptis, et aliis, contra Mosaicae scripturae antiquita-
tem, exercitationes familiares, Norimbergae 1661.
26O. B o r r i c h i u s : De ortu etprogressu chemiae. Hafniae 1668; t ene: Conspec-
tus scriptorum chemicorum celebriorum. Hamburgi 1697; t ene: Aegyptiorum et Chimi-
corum Sapientia, ab Hermanni Conringii animadversionibus vindicata. Hafniae 1674.
27J an C z er k awsk i : Hannibal Rosseli jako przedstawiciel hermetyzmu filozo
ficznego w Polsce. Roczniki Filozoficzne 1967, t. XV, zeszyt 1, s. 120.
28R. R ei t z enst ei n: Poimandres, dz. cyt., s. 319.
29Tekst grecki [w:] W. S c o 11 : Hermetica, dz. cyt., t. IV, s. 244-246. Korzystam
z przekadu T. Z i el i sk i ego: Hermes Trismegistos, dz. cyt., s. 61.
30Domenico P i z z i m e n t i : Demokritos Abderita. De Arte magna. Padua 1573,
cz V.
31W. S c o 11: Hermetica, dz. cyt., 1.1, s. 17 i n.
32W. Scot t and A.S. F er guson: Hermetica, dz. cyt. - Herms Trismgiste.
Traduction complte prcde d'une Etude sur l Origine des Livres Hermetiques par
Louis M e n a r d . Paris 1867. - Corpus Hermeticum, texte tabli par A.D. Nock et tra
duit par A.-J . F est ugi r e, dz . cyt. Autorem polskiego przekadu piciu traktatw
Corpus Hermeticum jest Wincenty M ysz or (traktat I - Poimandres, 1977; traktat IV
oraz VI i VII, 1978; wreszcie traktat XIII, 1979), w Studia Theologica Varsaviensia
(STV). Omawiajc i cytujc w tekcie wymienione traktaty, korzystam z przekadw ks. W.
Myszora.
33Hermes Trismegistos Poemander oder von der gttlichen Macht und Weisheit, aus
dem Griechischen bersetzt... von Dietrich T i edemann. Berlin und Stettin 1781.
34E. M e y e r : Christ, II, 371 i n.
35C. B u 11m a n n : Archiv fur Religionswissenschaft, 1926, XXIV, s. 101 i n., 105.
36E.O. von L i p p m a n n : Entstehung und Ausbreitung der Alchemie. Zweiter
Band. Ein Lese= und Nachschlage=Buch. Berlin 1931, s. 173.
37W. M y s z o r : Poimandres, Wstp, przekad, komentarz, STV 15 (1977), s. 205.
38R. R ei t z enst ei n: Poimandres, dz. cyt., s. 159-160.
39F. B r uni nger : Untersuchungen zu den Schriften des Hermes Trismegistos,
dz. cyt., s. 14 i n.
40W. S c o 11: Hermetica, dz. cyt., 1.1, s. 56 i 77; t. II, s. 374 i 398.
Corpus Hermeticum w historii
35
41G. van M o o r s e 1: The Mysteries of Hermes Trismegistus, Utrecht 1955, s. 129 i n.
42A.J . F est ugi er e: L e logos hermetique. REG 1942, LV, s. 77 i n.
43K.W. T r g e r : Gnoza hermetyczna, dz. cyt., s. 186.
44K.W. T r g e r : Gnoza hermetyczna, dz. cyt., s. 185.
45J. R u s k a : Tabula Smaragdina. Ein Beitrag zur Geschichte der hermetischen Li
teratur. Heidelberg 1926, s. 21.
46Historycy cesarstwa rzymskiego. Tumaczy H. S z e 1e s t . Warszawa 1966, s. 129 i n.
47M.R N i l sson: Krater. HTR 1958, 51, s. 53 i n.
48R. B u g a j : Eksterioryzacja - istnienie poza ciaem. Warszawa 1990, s. 45-46.
Drugie, rozszerzone wydanie. Warszawa 1993, s. 43-44.
49Cytuj wedug E. Schur e: Wielcy wtajemniczeni. Tumaczenie R. C ent -
ner sz wer owej . Warszawa b.r., s. 133.
50Corpus Hermeticum. Paris 1945, A.D. N o c k , t. I, s. 119; t. II, s. 315. Cytuj
wedug C. L u p o r i n i : Myl Leonarda. Warszawa 1962. Przekad W. P r ei s ner a
i A. K onar ka, s. 110-111.
51J. C z er k awsk i : Hannibal Rosseli, dz. cyt., s. 120.
52P 1a t o n : Fajdros. Przeoy oraz wstpem, objanieniami i ilustracjami opatrzy
Wadysaw W i t w i c k i . Warszawa 1958, s. 120, P 1a t o n : Fileb. Przeoy oraz
wstpem i objanieniami opatrzy Wadysaw W i t w i c k i . Warszawa 1958, s. 26.
53 C ycer on: Pisma filozoficzne. Tum. W. K or nat owsk i . Warszawa 1960,
1.1, s. 197.
54K.W. T r g e r : Gnoza hermetyczna, dz. cyt., s. 172-173. Hermopolis, obecnie
El-Aszmu-nejn, w staroytnoci due miasto w Grnym Egipcie i orodek kultu Ogdoa-
dy, (czyli omiu bstw uosabiajcych elementy nie uporzdkowanego jeszcze wiata)
i boga Thota; Grecy przemianowali miasto na Hermopolis (miasto Hermesa).
55K. S chmi eder : Geschichte der Alchemie. Originalgetreuer Nachdruck der
Ausgabe von 1832. Ulm Donau 1959, s. 26.
56K l emens A l ek sandr yj sk i : Kobierce zapiskwfilozoficznych dotyczcych
prawdziwej wiedzy. Z jzyka greckiego przeoya, wstpem, komentarzem i indeksami
opatrzya J anina N i emi r sk a- P l i sz cz ysk a. Warszawa 1994. T. 2, s. 131-132.
57J. R u s k a : Tabula Smaragdina. dz. cyt., s. 9-10.
58K.W. T r g e r : Gnoza hermetyczna, dz. cyt., s. 168-169.
59T er t ul i an: De testimonio animae. Cap. II. Adversus Valentinianos. Cap. XV.
Edit. Paris 1580, Fol., s. 295.
L ak t anc j usz : Pisma wybrane. Tumaczy J. C z u j . Pozna 1933, s. 183.
Cytuj wedug J. C z er k awsk i ego: Hannibal Rosseli, dz. cyt., s. 124-125.
61J. C z er k awsk i : Hannibal Rosseli, dz. cyt., s. 126; Sw. A ugust y n: Pa
stwo Boe. Tumaczy W. K u b i c k i . Pozna 1937, s. 288, 289.
62Temat ten omawiam w ksice Hermetyzm. Wrocaw-Warszawa-Krakw 1991
oraz w jej drugim wydaniu: Warszawa 1998. Dwa tomy. Por. Michael B a i g e n t i Ri
chard L ei gh: Eliksir i kamie. Historia magii i alchemii. Przekad Agnieszka K o
wal sk a. Warszawa 2000.
36 Roman Bugaj
W artykule uywam singlw pism hermetycznych i gnostyckich: CH =Corpus Her-
meticum; NHC = Nag Hammadi Codex; NHC VI, 6 OgdEnn = De Ogdoade et Ennea-
de; Prec Herm =Precatio Hermetica; NHC VI, 8; Askl = Asclepios.
Skrty tytuw periodykw i serii zastosowaem wedug IATG S. Schwer t ner : Inter
nationales Abkurzungsverzeichnis Jur Theologie und Grenzgebiete. Berlin-New York 1974.
Roman Bugaj
CORPUS HERMETICUM IN HISTORY
The originator and founder of hermetism was the mythical Hermes Trismegistos, a de
ity of the syncretic Hellenistic religion that came into being through the identification of
the Greek god Hermes with the Egyptian god Thot. In later Hellenistsic times, various her
metic writers considered Hermes Trismegistos to have been a historical personnage, a king,
prophet and philosopher (physician), as well as author of many widely disseminated wri
tings that made up the so-called Corpus Hermeticum (eithteen separate treatises from the
2nd-4th centuries AD) and the the so-called Emerald Table (Tabula Smaragdina).
The Corpus Hermeticum is a collection of treatises of a philosophical, religious,
theological as well as theosophical nature. The collection played an important role in the
development of the philosophy of alchemy and hermetism, and formed the basis for an
alchemist philosophy of nature.
There are currently two views among scholars on the origins of hermetism. Accor
ding to one, hermetism derived directly from Egypt, while according to the other it or-
ginated in Greece.
In the years 1945-46 a number of hermetic texts forming part of the now famous
gnostic library were discovered in Nag-Hammadi (Chenosboskion) in Upper Egypt.
The Coptic texts from Nag-Hammadi date from the middle of the 4th century AD, and
according to experts are translations from the Greek.
Some authors (R. Reitzenstein and T. Zieliski) have suggested that along with the
appearance in Egypt of the Hermetic Books, attributed to Hermes Trismegistos, there al
so appeared a new god in Egypt, Poimandres, and a new religion was established, her
metism, which competed for influence with Christianity.
The present article discusses the main of the hermetic treatises, including Poi
mandres, which contains an account of the creation of the world. The article also discus
ses the reasons for the decline of hermetism as a religion and stresses that in spite of this
decline the doctrine managed to survive in the form of alchemic hermetism, which played
an important role in the culture of the Renaissance. The article also cites the voluminous
work by W. Scott and A.S. Ferguson (1924-1936), and A.D. Nock and A.-J . Festugiere
(1945-1964), which contains contemporary, English and French, commentaries on and
translations of the Corpus Hermeticum texts.

You might also like