Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 24

ses.

-$'mr*eJgeffi*
DICKENS. ORJFFIT'I I

DICKENS, GRIFFITIT

MY
Przed Wo9,,...M6rl:imto' idkoba

1,:::
,;;; "
pr zea_
^",,*- ;"; il,usft acy jno.czg te
,#,,,),.^
istrriclo

1n1,zakc.

c irnpreslo.

|o
- mllorstto
chodzi ,o znrie,
;*i,,,*'-,,li
,
;;;;;;;;, zi tt,oi u1y'y;:,:,:;::
zmLet zgicq d",.y:':::
y.|,na|no-

mategoftou) ator

st1!

a'

ot

1'*eg

o lr

o|:,tl,

ci,buto oa"o:n),j
^I|,,znuch, cis|e
,.1t^ojatot,",,
61ugich oktesl'
od-

uz|Jrftofuie'i!

*:1::'.i

zaczerpni.
Dickensa"'
Korolo
ttt*uek

tuirzaue cbcrakleroa

'

ii"i'"

r
Bernord Sho'tr

7A' komingm''.
,,7-acz! -o|lu^ ..,*kens swojego ,,wierszcza
,'
Tak rozpocz)ma lJlcltID 'l!vJvo_

,,Zacz4|.,*|Yo. ..". moe mie mnie! wsplnego,z fijmern;


Cz, zdawdoby sr' ::," :":^";i*iooo za kom!nem.':
I nagle ,,Sw.Pocigi, kowbo5e,,!oscig...
,,7-ac

*PY\-.*,e

Ate cho tak

ozr'

'

.- sd wasnie rvzia
si .to. zde

pocztek

i sa, o1 Dickerrs",d Tyo"1*:]-ffiT$,Yi?*- ffiffi

sztuka filmowa'

to raczei *.n"T nieoczekr;*:-ir:rg#n.#"tri#H:*


.'.il"uu"w'"l'
poj qa'Bi
n'.1TT#trT .i;-;**
"1'1IT. 1
::.'
wany i, zdawatooy =':' ::::': *.omatosralii ameryl<ansxr
:
o kinematografii' - 1
l",J,,i...'-jedrr,aketakwnieo{'o'iT'#;'*#""1::s5#"i:
-,""
;;;, p:l)'., :lT"*ff# ffifiT"il."i,"toav *::Tl
;"i
Uwagi Griffitha

;\:;^ P::?:"jt#;m#;:*t:'6:

** )*,",.;*l.:il',:ffi.l Hffffit*'
Przede wszystxl

ffi'l-$"*Th"u*

47

I\{Y

gdzie by rn'o:e nje tyle poczl si film, ile po raz pienvsz1r ro.d<rvit
qn V/spaniale w :ozmiaraclr niebywaych i nieptzervidyarrych.
Wicmy, rv jakim kraju kinemaerqJia zdobya rozgos wiatow1'..
Znany jej nierwerwalny zrviqzek z rtzwojem superlrrdustrializagji
Amerl"lri.
Wiemy, jak na puemyle,rra sztuce i rra literaturze odbi si kapltalistyczny roanach i usj Starrw Zjednoczonych.
l r,li- amerykariski jest najwyraniejszynr' rrajbardziej typowym orJ-zwierciedleniem syhucji kapiialianu, amerykarlskiego.
C, zdawaoby si, moe by wsplnego pomidry tym Molochem
wspczesrrego przernysu, zawrobey.m ternpom miast i metropolii, wlz'askietrr konkunenoji, lawinq transaltcoji giedowych, a... spokojny:n, paklalcha'lnym wilitoriariskrm I-ouidynern z lporvieciDickensa?
Z,acznijm.y jdnak od owego ,,zawrotnego tempa", ,,lawi'nt'' i ,,wrzas-'
;

kutt.

Prau,tc mnriqc, tal Amery'k, a racrej scile tak4 - *1yobra:a


sobie tyiko ten, klo iq zna z ksek i to w doo ogranicf,onym i nje.
zby.!

lviebrymwyborze

Cudzozieraca rv Stanach Zjedrroczonych dos szybko przesnaje zd,u-

mbrva cae to xnolze wiat(iotrrie,nieanierz,orre), ten wir giedo.


vrych trasakcji (istobrie, nie rnajry pbie rrvn'l-ch), cay ten zgieilc
Qstotrrie, zdoLry ogt'y ka:idego).
Co i:i tycay szybkosci nrchu ulicanego, to na u],icach lvjelkictr 'rnjast
podobna szybtaonie 'moc czoomi nikogo z tej prostej vrzaezy|y,
saJrlo: le w.ogIe nie jstnieje. Zabawrra ta sprzrr.',arlovrynika sd' e i
hajest
mnstwo,
taki,e
tu
superszy.bki"r' i uty'l..*icznych
.
blo''
od
"r'oao*
si
wlec
s
zmuszone
porusze
i
'; rru.rj sobie nawzajem srvobod
.k.,
Jo b]oku zuperrwim'krokiem,.nieruchomiejqc na diugo na kadym
:.do'nowantu' a skrzJow.ania alej i ulic spotyka tu dosorvrrie co
lrrok.

I.dt6, siedzqc w

tak supellirnurynie

porrrszajo si wim tem-

superpot'n.!-ch.
'p*n p"s'oa *orz" gsto cienjpnychtakich sarnych
zaczyna misi
aasianawia
czowiqk
li poawie nieruchomych wozr.,
ty.:1 e
olad
i
Amery'ki
obrazu
dynarnioanego
woli rrad dwoistcaciq
dwoistojest tu giboko wspzalena od wsrykiego i rve

Przepychajc si zrywami od b]oku do bloku, prz,z, svperzatocznl4


bdzi si rnimo woli wzrokiem z dorl w gr i, z gary w do po

h cbmur.

i,Dbczego nie wydajq si one wysokie?''

leniwa
- muje

mysl-

49

DICKENS, GR,IFFITH I IIIY

WYBOB PISM

,:.:

wrairaie prrytuirrYch,
ogro*Iu robi
na
chm,ul
ny.ch... prowincjorriTyjl,.',,, e .'trick,, drapacza
,'"'-.n.,i,*,oy
T::r
:.

ffi*::

e jtoPlter

scowosciach

ty'fil,

;]*

by.*ijd.
'

szescdzi,esr* :,;, : i:i


*" "'J:;; *
"a"'aa.*'ffffiJy"t' r l"a""p'..

n
soitrzone jeden

H:.*:,*" .::*#H*fl'*X":tT##:iT:#H;6r'
trowych willi vzo. .-:^
-:^ ^*^6w'' (po.
T
#ilfijJ&ffi'h.,,':1*jnnj:ffi..""tr#.5
u"i*-,.i-*l *o :^fr}'*Tfi :$ffiii.il*j''Y ::.'1ucb dawi
;*';" "b*]"T.i" a" 11""""5; ##ffii- jak hura"r'"
*o

llx'l"-isjff.T#;;ffii"*;*ffihJ'";,
gopas
nie 'tryl.'nI
gan' aby
gan,

u"o#?i

m6zg.
w A*.'y*

drapaczry ctunur

...il]."*

pno*i''.ii

ralnoi filozofia, r,o,y.'.ty ideowe


wa.rstw

"iJ'*r

a:ffi'#s

rmn";ru**
*H';ffi ffi"#"x
i"ilot n sawarrn

-^ffi

.art:-

t rozwieszor

]'"*

npija si

:il'f,|*s:ffi#J,lrwi
*ry'.
.wsPv---- technjk
.T].T:;uiJ"*'.i
w'y-.--

cuda
przesania cuoa
przesania

radiole.
*

l
I

I rvtedy maT,le
iladycjolralnei, pa'triarchatrnej, pa.rafiaid<iej.
Dickgrrsern'
z
Griff.itha
w zwizek
ind1"widualnoci
"a'i*i]rras
--Nurty
obu tych Ameryk sploty si.w twrczcxci i
.rwnolegtych montay.
jego
z
o*iim*'i""r,. najfantastyczniejsry
sam Dickens okazal si
I.errajbardziej interesujqce jest to, z terue
obu wylstpujqcy'ch. .rv tq'rczcrcr
wr blpn}'rn stop,rriu sugest'- dlaoblicz-a Ameryii:
GrjJfitha nurtw, u}razujqcych obydwa nieodqcane
i ultradyna.micr.
'Ameryk prowirrcjorraln
na ten rryvrd., jeeli chodzi o Griffitha ,,inut
Z atwrci4 ,g"dn^
amerykaris}<iej ukatymnego,,, odtwrc *"poto*,roci czy -przeszoci
reyserskiej, a take jeli
zanej w gboko rrovr"i*,l.l"j interpretacj'i
*b*i mi, e ,,powstaway dla
clodzi o filrny, o ktryc}r Griflith *,,,' je
p'"y *;.',ajnri,e ;noJvkaa rriechy.lcrra klska''.
sarnyotr siebie,
"
"i*'i spostrzegi,szy, c' d|a Griffit,tra ,pti,Bdzit"y jednak
''i"L
huraganowych !.*p,. zawrohrej
cjalnego,,, wspaniaego, lr" caititha.
rdem dorriadczen
_
zapadniajqp
akcji, csza'"i.j4"yd-p".gw
:e tak w.aniebylo.
,
okazuje
pi"l.u*.
iy*.""""*
jest rwnie t*,ze
Ale naj perw i*Dickensie, jntyrnn-Ym"'
plan" *' aby
'i."tntto w tym imbryku ty'powy
"wj'elki
,.-;t;;t
oczywjcie, e
l.wvlorzvlora .. ,,7n te wczeniej tego nie zauwyliny!
anarazy. widziel,Lmy *,,].go obrazach
i.jest to najclstsry e'itti*n. Ile
Ls..o'. otui*'t" na pocetku epizodu, sceny' fi]:nu!''
jednyl z llajwczeniejsrych obra-'N'";il, n,'ty*."'p",'fu';, eza
komirrern''.
l Grifriiha Lyt-wianie ,,wierszcz
w ,,The New York Drama|ic
reklama
Informuje o tym obiecujca
roku.
z 3 grudnia !913

** -n",,i"j

;
t

.]

'

cut1ami tech- i
. -.^^.vie
wliyu.l;- z cudam'
.., .'-^-'^' ktra vspoyje
'*-:i
-+toi oarafiafrgcz1raly,

i bynajrn1iej .*: ^'jT*'';"k


P@ l{.'llu&v...a
z'akorrenl|a

m".h*i"'o",

ffinich.

i zasady ycia amerykafisj<icfl

m}rr4cych slby aczumie Griffitha, mwimy poza obrazem


j qcych si
pruesuwa
uty"l..*ic"nte
mo<fi od.w, *,pa'o,,y"r, bkomoiyov,
pamita i o tej *'"o1ji;
tamtelegraficarych o.az t,ar,spo't"**

.) w posraci
:::J #;*Tffi "
;:*a""*"prowirrc jornlna';l1'['trj'lil1#-;t*f* j

"#**Tf.'ffi,#
ii,

.ankowo,

Tote,

l
.-.
kraiu, alowe'
n1"!,',
gb
^lh
w
"t.}:::
daleko
rr'ierze
l
#;;; "i,7".*. rwrrej

^Y{::13
q"[ffi-ffi;iT
;ffi;

wszystkim iakaogrornna zasc]'l


--^l^ ..*-.'-+lri'uderza przede
s oby.ceaje, rno.
parafiaspcz5rzna i patriarchalno, ktryrni przenilorite

r'' ii,:'jnjil'*##r***
l
:;;;;; "T :**i1;;*l "**T^.T."rvch*:r"z
rniej-

}1Tyi1"E"ffi*:;h##.-#fr:.;i;.
Wyst"arczy.'w;';;'
drugim.

si mie serce albo


superindus|rializacji w tym nriejscu, gdzie zwykio

."''. !T1i1'_*-y:""'
Jaldrolwiek w polskiej .term}nologii
jo.iiff filmowej .przyjt
jj':::I':,1;ffi
myzarvskazanu,""r,o* a?.
{t.'^:":".::"-:
j
ty czni ch uza sadn ieir autora.

tub meloniklem

wletu L) uyr!a.-.

i$i

ff

"\Tx*
redakcji).

i".."H.

s;l "

lr'. ii,

"*

ni

eore

'LiH

DICKENS' GIFrITH I ntY

WYBOR PIS:\I

mach
Jest on z kolei dwu&iestym spcrc... stu pidziesiciu
(pierwszego filBethulii
z
Jud.gtE
ro,dzaju
i kilku ,,duyclr,, ou,*o',w
wykonanycr
mu amerykariskiego, t.to.y skada si a z cztetech serii),
1908-19f3'
przez Gri,ffitha w latach
^ ..oczy1165cie,
e w imbryk to najbardzi.ej typowy l'ielki p.lan Griffj'ha.

teraz dostrzegamy to.*'yranie.; 1r:


p.lan, nasycony
.,'t;os{erq'',
j"k4 Griffith z rwn)rm mi-strz.oshw.em
*.t
di;;;;';
u
(Droga.
surowy obraz y.cia w Wag Dol'll East
por"uti powld<a
s-oy.
"",J*.,o
bohaterw,
rnoralnego
ne uuscl d') jak i m rozcy ch d oblicza
'',

Wieiki

kr 'o3'o.*'
chajqcych winowajcz;rni- rjll,arr Gish na chyboczqc4
atm_o-sf
tal.
1.ieub.a.ga",,li..!ll'|1.
"ii
--'J
"al"
pcwielci
w
,,Dom'bey i s;n''? Poprez cuoa
na
P:
Dickens,
PrzYklad,
strvarze
ju pitno
i pruderi ocisania si rlam pocta mister Do'mbey'a. I oto
c i.r } o d u spoczy|'v:a na wszystkich dokoa.
jednym z najbardziej charaktery.
,,Atmos|era', jest zawsze i vszdzie
i mo.ralne oblicze bcwer.ntrzny
st."-cznyclr rodkw obrazuj4cych wiat

""

er

.u:

irite rolv.
T sam metod D cken..a rozpoznajemy rwnie'

w jedynych w.sivcjali gdyby vplost


ktre
GriIfittra,
irn rodzaju, epizo,dyczelych rpoataciach
ju,
kim rozmawia
kto
rpamitam
Nie
z zycia przerrriesiono."i ",t,"o.
w epizc"cr' u}iczrrych fi.lrnu Nietoleratt,cja, I,ecz nigdy nie zaponn
a obmaski pr'zechodnia o diugim omie, sterczcym pomidzy okula'rarni
Pojawienie
rnarriaka.
chodu
i
rk
tyu
dd
wjs brod, jogo zaoJnych
roanow dwch
si jego przerywa w najbardziej patet1,cznym momencie
sobie r..ie
prawie
trojg.a
Tych
dziewczyny.
zrgzpaczonych m]odziet'rcw i
pojaw5 d
przypomi,rram' Tatouliast przechodzieR, xtory na sekund
ten obraz dwarv l<adrze, stoi mi * *"""r, jak yxry, cho oglqdaem
dziescia lat temu!
.wchodzili do fi]mw
Czasami ci niezapomrr.iani ludzie rzeczywicie
ktry
Griffitha niemal ze ) u[cy _ by to albo podrzdny aktorzyna,
j'u
nigdy
ktry
w rkach Griflitha stawai si gwiazdq, a1bo czowiek,
profesor matewicej rrie zna'Iazl si przed obie}<tywem, albo.'. wybitny
oprawcy
straszliwego
rol
Lowis Wallheim, ktremu powierzono
m"iyxi
-A*",y"",
zd.nietza
kreac.j
a }atry pniej stworzy niezrwnan
*
*v Na Zacltodzie bez zmian.
Wreszcie-lwtradycjiDickensatkrvJqbarczorA@nosyrnpatyczrri

moclziency'
starurzkowie, siachetrri, odrobi'rr jednostronni; cienpiqcy
U
Dicke.rsa
dzirvacy.
przerni
i
lr,ioikie dziel,;czta, plotkari<i wiejskie
epizodycznie.
wystpr.rj
gdy
s oni wyjtkowo przekonywajqcy,

,,Jeszczn jedna uwaga, ktra dotyczy neszt wszystkich bez wyjtku


ru.rworir' Dickelsa _ lvszyscy jego bohaterowie sq vnr bardziej zdumiewajcy, im mniejsz rol w5rznaczono im w powieci.Jego posbacie
s4 niieskazitelne dopty, dopki autor nje wci4ga ich. do akcji. Bamble
zacho,wuje si wrcz nadzwyczajnie, dopki nie powierzono .rnu.straszliwej tajemrucy... Micawber fes! szlacheboy, pki ma prac, lecz staje
malo pociqgaj4cy, gdy zacTy,|a dobro.wo}nie szpiegowa Uriasza Heepa...
Pec]cgriff to posta, ktr ma w 1rcwrieoi nai.wicej ekspresjii, ale gdy
.tyJk<l wdaje si w intryg, blednie...'' 2.
G,riJfith wolny jest od tych zaha,mowa , bohatero,.rie jego nic nle
ttaze swej siy przekorrywajcej, przechodz4c z epizccrv w .per:e,
czarujqc'e postacie y.wych ludzi, w lttre tak bfituje j-ego e}':an.

Njel bdziemy si jednak 'wdawa w szczn,g6y. Zajmijmy si .raczej


faktem, e i drugi nurt twrczego kunsztu Grijfitha
tempa '-.czarodzieja znw
i montau w1piy:wa, t;rm razem ju cakiem lriespodziewanie,
:'.teg,g.' 53mego tcia .wiktorja skiego.
Wspomina o t1rn i Giibe'rt Seides * w su'ojej ksiqce ,*n Hour .wjih
the Movjes and the Talkies''
przytaczajc sowa-Griiiiih,a, e raygl...
p.u
!/te - Karola 'Dicj<ensa. j
-t9ylplLe.j-":.cji' -1su-n-].y
Ale, mwiqc uczciw.ie, zdziw.ienie z tego powodu ey tez pozorna niezwy'}<"opodobnego wiadczenia mog by zq'one li tylko na karb
naszej... nieanajcrnoci Dickensa.
e. ;pl!v g.9--.Y:z'y'scy. w dziecifrstwiie, pochanialimy,niezbyt .n:ylqco tym, e jego urok polegc nie tylko na zzpierajqc1.ch dech prz;;gcdach' z dziecicfii:"biografii bohaterw, ale i na dziecjej bezpos:edni,ocireiacji, rwnie typow.ej -{.a.*igke4s, jak

.ijfiirmu iinerykanskie-

go, ktry zadzi'wiaj4co subtel.nie potrafi .wykorzyst!.w ?.eticn oddia-.


'-ii,iv.a'llil.i-$-anty1rre cechy 6wego audytorium. Jeszcze mniej interesowaa
nas technika jego kom.oozycji; nie myle,i'imyo tym
urzeczeni meto.
d.ami orvej techiijki, ledzilimygorczkowo, rordca-po stronicy, dzieje
jego bohaterw; to trac4c ich z o'ka lv najbarrlziej krycznym mofnen-

oiq,

to

zn'rv ocnajdujc

midzy po.szczeglnymi ogniwami rrvnolegle

toczqcgj si crugoplanowej akcji.

. .Jako
W dzi,ely.ggzwracalimy'na'to
.tlwagi.
doro:li _ rzadko czytywalinry powtnnie jego powieci.
. ..
,.. A gdy zosta)'imy fjimowcanri brakowao natn czasu na to, eby zajrze do nich, eby doj,co nri'anowicie tak nas urzeka]o i czym tak nie) Amer3.kanski znarvca sztuki' krytyk

z dziedziny szluki
{.

i filmu-

(przyp. autora).

dziennikarz, autoi licznych ksiek

'

DICKENS, CRIFFIT}I I

WYBOB PISM

od.parcie przykuway nasz uwag

te

nieprawdo'podobnie wieloshroni-

mw'e tomy!

GriJfith okaaa si przezorniejszy...


Ale zanim odkryj, co na kartach ksiki Dickensa ujlrze mg wzrok
a'merykanskiego filmowca, chcia}byn .wspont.nii' czym .'posta Daw"ida
Warka Griffitha bya dla nas, mo,dych f,ilmo'wcw z 'lat dw.rrdzies"ch.
Powiem po prostu, bez oslonek:
Objawierriern.

-Przypornnijmy sbie nasz

elrcran

w|ozesrrych

lat

Pa,daernilcot.vej

Rewolucji Socjaiistyczlrej. Wygasy,,Kominki'' rodzimy.ch producew


fijmowych, ubracily rud nami wtadz ,,Upio'rne rzan.y,, ich| pooduJ<cji'
i wyszeptawszy zbielayrni wargan:.ii ,,Zapomnij o komirdrq'' ode&E
w niepami Chudoew i Runicz, Poorlski i Masksimow, Wiera Choodnaja
do grobu, IVlouchin i l.iiflo _ na emigracj.
Moda kinernatografia przyswajaa sobie noY{y rzecz]visto!rewo.
lrrcyjn q, pierwsze eksperymey (Wie'rtow), pierwsze pr{by sysematyzacji (Kuleszow), by w drug. poowie drugiego dziesiiolecia w .$|y.
'nilru n.iesychanego zrywq sta si juz sarnoisfur4, dojrza, ofyglnal
sztukq, ktra z miejsca podbia cay wiat.
Na ekranie w ow}'rn czasie przewijay si najrnorodniej'sze gatunlci
Iitmu.

Z tr.j prz&zrwnej mieszaniny dawn1.oh obrazw rosyjskich i nowygh,


jesecze nie ra&ieckich, tlrsiujqcych kontynuowa tam.t ,,tradycj'', oraz
zagrarri.czrrych, importowanych bezadnie'lub magazynowanych u nas
od davrna, wyania zaey.naj4 si stopniowo dwa w;rnane, zasadnicze
nurty.

Pierwszy z nich reprezentowaa kirrematog.rafia powojennych Niemiec. I\Iistycyarr, dekadentyzn i pospna fantastyka w sztrrce byy konsekwencjq nieudarrej rewolrcji niemieckiej dwrrdaiestego trzecibgo ro)c,u.
Nastroje t zn.lazy rwnie sw.e odbici''e w filmie.
NosJerotu, Ulico, tajemniue Cier e, mistl'calo-icryrninalny Doktm
Mbuse cigny do nas z ekranow 'kraju, ktry doszed do gzazytu pazeraenia, ktry widzia przed sob zamiast przyszocinoc nieprzejrzan.,
zapenionq mistyczrrymi cieniami i lcJrminaln zbrodn..
Clraos wielokrotnych ekspozycji, mglistych nap;'wow, przecirrajpych
si obrazrv cectrowa nieco ponsze, lecz odzwierciedlajce ten sam
rnrj filmy (Ptlica, Tojemnica jednej duszy). one take zdaj si by
odbiciem zagubienia i chaosu powojennych Nierniec.
Splot tych wszystkich bendencii anajdujemy w synrrym Gbhle,cic

dr Calari

(1920),

w owym

barbarz1mski.m wiecie samourricstwierria

trTY

53

zdrowego ludzk,iego pierwiastka rq szbuce, w owej brabriej mogile drowego dzieciristwa lilmu, w ovr.ln po,czeniu njemej histerycznej akcji
z asortymerrtem barwionych pcierr, malowanych dekoracji, uchar:akter;rzowanych twarzy, nienaturalnych arnalrcrv psychicanych i chimerycz-

nydr postpkw.
Ekspresjonizm nie zostawi prawje adnych ladrv w nasz}Tn fi]mie.
Zbyt obcy by rv wymalowarry i umczony ,,ivitySebastian kinema'tografii'' dla modego.zdrorvego, ducha i cia}a nowo po,wstajapej kiasy.
Cjekawa rzs,z, ze braki w dziedzinie tchniki filmowej odegray
w tym prrypadku rol pozytywn4. Powstrzy'maly one od falsaywego kroku'tych, ktrych narnitno,cipocig! mogyby w tamm wqliwym
kierunku.

Ani rozrniary at,elier, anj aparatura ow:ietleniowa, arri materia charakteryzacyjny, kostiumowy czy dekoracy.jny nie d.ayby nam mgnoci
ukazania na ekranie podobnej fantasnagorii
. l.ecz, najwiksze w tym zrraczerrie rniac co inrrego
latur.a r:esza
- cdradzajqcego
cigna nas do ycia, do ludu, w kipca rzeczywisto
si kraju.
Ekspresjonizm wszed do hioriijlsztatowania si naszego filmu jako
ceynnjk najsiniej... odstrczajqcy.
Inna byla rola drugiego czynnika reprezentowarego przez takje filmy' jak Szarg cie , Dom nienolatci, Zltok Zorry.
qisa chronologia dat ukazania si na ekrarrach ty'ch filrn w nie ma
tu znaczcttia' rrazwy okrellaj raczej gatunek, anieli tyfuy poszczeglnych filmw
W fi]rnach tych mieii wiatpodniecajcy i niezrozumiay, lecz
nie odpybhajcy i obcy. Przecjwnie _ 'zaohwycajqcy i pone.bry, tak samo
na swj'sposb frapuj4cy mo.Jych, przyszych filmowcw, jak rnodych
przyszych in1.nierrv frapo+vay w tyrne czasie mod.ele nieananych nam
lrgyll nadchodzqcych z tego wanierriezrranego dalekiego kraju za
ocanem.

Urze!<ay nie tylko same filrny. Urzekay moaliwoci. Jak w traktorze


zachw5'cala nas monokolektyaynj obr bki pol, tak w bezgraniczn1'rn
temperamencie i tempie o.'vych zadzilviajcych (i zacziw.iajqco marnych!)
dzie niezrranego nam }raju majaez,y}a ju mylo gbokim, plzemy}anym,klasowo poj tym wykorzystaniu tego cudort.nego drstrumentu,
narzdzia, gri, jakjm wydawao si kino.
,.Na tyrn tle posta Griffitha bya niezwykle zajmujqca, albowiem
jego dziea fiknorve zaporviadaly ju nie tyl}ro rvzrywk, nie tylko rccek
dla zabicia czasu.

DTCKENS, CRIFEITII

WYBOR PISI{

54

u nrego
rvietne, nowe metody filmu amoryka skiego kojarzyly si
nieclr+m
gry,
3e
z gboko emocjonalnyrn tematem, z natura'lnoci4
izami,atowszystko._zprzedziwn4umiejtnocizachowaniacaego
cienitt
blasku dynamicznego wita,ktre tak zachwycao w Szar1lnl
i w Znoku Zortg i. w Domu r enouici.
wik-sze
Przecztrcie, e kinematografia kryje w sobie nieporrwlanie
rozwijazadaniem
nroli..,,lr9ci,e wanieone stan si ,podsawowym
,w twrj4cej radzieckiej sztuki filmowej, narzucao si z rvielk si}
potwierdzenia.
nowe
c,osci i.itt.itna, znajdujqc lv niej corM to
konstrukZautrzooa dociekliwo tworcw tych.Iat w zakresie
c

ji i roclkw wyrs z,0 szybko rozpoznaa,

z rrajbardziej potnyclr czynnikw dec1'dujqcych o

=i.'-j"a",'
yr,ania obrazw'wielkiego

gdeie kryje

leoddz'ia-

Amerykanina.

Rozpomaagowmalodoty'chczaszrranejdziedzinie,ktrejnazwa
bliskanambyaniewzwizkuzesztu,Ler:,,zbudowma.szynisprzodtem ele}rtry czrr1rrn, a ktr'a ;po xaz plerqlsry pojawia si na czoorvym
w kinernatografii.
cin-ku sztri<i
t rnetod!, podstaw konrpv.ryuji i korrstrukcji by
T4 dziedzin4,

rnonta.

Monta:, l.trego podwaliny za}oya amerykaska kultu.ra filmowa'


lecz ktrego rozJ<wit, osateczne praeanalizowatrie i uznanie przez oay

wiat,jest dzieem filmu ra<iziec}<iego.


Mona,ktregopo.,"staniebdzienazawszezwjzarrezjrrrieniem
G riftitlra.
Nlont.a, lrtry w twrczcxci Gr.iffitba odgrywa rol na.jpo'aniejrz4 i przynic mu lvspaniae sutcesy.
Griftith dotrd do niego poprrcz zastosowanie rwno.legej ekcji.
I waciwiena tym poprzesta'.
Nie wybiega;.my jjnair rraprzd. 7'obaeymy, jak d.og monta
przyseedi do Griffitha czy t.e, Griffith _ do montau.
Griffith odkryt go poPrze astosowalrrie rwnolegej akcji.
A mylrrvnolegej akcji rtasunt mu... Dickerrs!
Stwierdza to sam Griffith.
WysLarczy jednak choby pol'ierzchownie zapozna s z twrczo:ic
podznaliomitego pisarza angietsirio, by.si .upervni, e Dickens mgt
sun4ipodsrmtiimowiz.rraczrriewioejkorrcepcji,anietisamrnonta
akcji ,rwnolcgej.

PokrewiestwotwrcziciNckensazcechamifilmu,a.v/icpokrc-

wief'strvo metody, kompozycji, specyfiki wi&enia i rodkw w1''razu'


jest doprawdy zdumiewajce. I by moe, e rvlaniewe r,'acirvoci

tych cech .rlspInych

Dickensowi

co

TIY

i filmowi kryje si

cztajemnicy

ich obytlwu, i ktteglo powszechnego powodzenia, ktore jest udzia]enr


za polnoc4
zjawisk
re .zaIey od waciwejim specyfilri odtwarzania
cibrarzw

strv.

Cz;rn byty powie.ciDickersa dla wsplczemej rnu epoki?

odpowied jest jedna:


Tym sarnym' czym dzisiaj d'la tyche warstrv sta ...fi.lm.
.n'mitnoci. Ty'rn saKazaty one crytelnikowi przeywa te sa:ne
jak fiim; uczyy
mym gosern porzy.waty ku dobru, sentyrnerrtainelr.ru
c.o*.anyl"e si przed wys1pkiern, pozwalay uciec od nudy, prozy i
farrtastytzniepospolitych,
niezrvyktych,
drzierrnoci w dzieilziny
"p'"*
i prozy
nych. Co rvicej, odzianycir przy tym w pozr powszednioci
ycla.
y-'
I ow.ietlona ;r-trnym odblaskierrr, padajcym z kart ksii<i na poszaTzy,
ci,e, olva ccdziennowydawa si z'aczyraa romantyczn;
do rztiu
ich
zabczy
e
za
to,
-'u"a"i lrrdzie byli wdziczni autorcrwi
postaci potencj alnie rwnantycznydr'
poZ tego samego rodapo^.hodzio ongiwielkie przy.wi4za.nie do
wieci. Dic)<er.sa, a dzisiaj do fil'rnu.
sukces jo
Std pochodzi rwnie 6w czaarniajcy, powszeclrny
Zwelgowi, tt1r1.1tas- .'
po,w:ielci. oddajmy w tej sprawie gos St.ecanoryi
.rqapoczyna
swj esej ci Did<ennie opisem tego powszechrlego sukcesu

die.

jak

zasiga naley wiadomocl o tym'


.,Nie. aie z ksr:eJr l nie u bio rafrv
Mionabiera peni oddechu tylko
piclreosa
*'eo."enl
lugo
Cbarlesa
tubili
An3ticy, rrajlpiej ci, kt.
opow.iedzieli
tym
by
o
rywym ludzlrirn slowie. Trzeba'
okres pierwszych sukwnie
rzy w.spominajc dai rnlococi'p.,....p*'' sobie r pidziesicir1 nie mog si
lat
up}ywie
rpo
cesw Dickersa' ktczy teraz 5"o-+
Diokerxer lecz obda:'dd)y Da to, by *t*"'lpi.t.*ict<ai rrazywa Charlesem
przawislriem
,,Boss''. Ich
l
rpoufaym
rzaj go dawaym, bardziej serdeczrrym
o errtuzjaz.
najlepze
rllojcie
nam
weruszenie, dwiczca ;;rn nuta alu, daje
mie-

mie tycytu&i, Hrzy p.,ua t"t, z

sz.ale(tcz.ym

nchwytern rmchwytywaili

sicznikiwniebieskiej.ol.ua"u_dzibialekrukiceniorreprzezbibliofilw.
jak mi opowiada jeden z tyche ,,ot<l Diderrsians'' _ nie byli
Pocq/czas
a pocztylion
w stanie z.r:si si uy i aniu prrzybycia poczty zaez,ekz w domu,
przyniesieimleviewswejtorbieostatninurmanieblaskiegozeszytu.Wyglo.
.,'iwszysipc'zezca}ymiesc,marzylionimcierpliwiiufni,dyskutowaczy
Micawbera
Copperfield oBai si z Dor cz! z Alnigszk, cieszyli si, e interesy
e on bodoskonale,
rviedzieli
_
albowiem
si,
cieszyli
kryzys
przecbodz
zrr'w
tu trzeba
A
humoru!
pcnczu
dobrego
i
pomoc
balecsko w lcyzys pokon za
rozwzanie
*'zku
swoirn
na
wre<"cie
przyaska
im
pocztylimr
a
cze}a,
byo
mlowszystklcb i:ocieszoIch zagaiuk' Przez cale lata, w ovm dniu uroczystym;

\PYBOR PISLT

DICKENS, GJr.F!T!I I MY

dzl i starzy wychodzili dwie mile na q)otkanie pocztyliona po to jedynie, by


wczeniejobzyrna niesicznik Ju w drodze powrotnej rozpoczynali lektur'' zagl4dali jedea drugiemu przez rami' czytali na glos; i tylko rrajwiksze poczciwiny bieg pdern do donu, eby si podzieli zAobyczq z .onq i dziemi. Tak,
jak to miasteczko, kochala v/ owym czasie Charlesa Diokensa kada wie,kad,e
mi.o,caly, kraj 1 _ wa gtanicami kraju
- cay wiatanglosaski osiady na
rnycb kontyneotach; kochaU go od pierwszej godziny ponarria do ostatniej mi-

,,Wzrok Didiensa' odaaPajqcy si nadzwyczajnq precyzj,. ;e'st narzdziem


zdumiewajqcym i nieornylnym. Di.ckens by .genir'szem r.jdzenia. Wemy pier*.szy lepszy z jego portretw, nodzie czy tub jeszcze'lepiej _ z lat dojr"^lych:
przede wszystkim zwracajq w nictr uwag jego riezrvykeoczy. Nie sq to oczy
poety' zgasl we r-aliosynr szalerislwie lub elegijnie zamglone, nie ma w nich'
todno1cirri ulegoci'nje m.a rrvaie pomiennej przenikliw.oci. S to oezy
Anguka _ chlodne, szare, lncejak stal Rzeczywicie, wzrok jego by niby
drarbjc ae stali w ktrym niet}oite, zabezpieczone przed ogniem i w pewn}.rp
serrsie nawet pr'zed dzialaniem powietrza spoczywao to wszystko, co kiedykol-

56

nuty ycia.

...I(edy Dicjrens zdecydo.wal wyspi jako autor publicznie i po raz pierwszy zetJ<nq oko w oko ze swymi czytelnikaroi' Anglia chodzila jak pijana. SaJe
zdobywano szturmem .[ wyperriano po brzegi; entuzjastycznl wielbicjele wdrapywali si na kolumny, w}azili pod estrad, aby tylko usysze ulubionego pisarza.
W Amelyce podczas naisroivego mrozu ludzie spali przy kasacb na przyniesionych ze sob materacach, kelnerzy dostargzali irn jedzenle z ssiednich restauracji; nic nie mogo powsbzyma Daporu publiczrroci, ' wszystJ<le istniejqce 1o.
kate okaz:y si zbyt ciasne i ostatecznie w BrookJynie p'rzydzielcrro pisarzowi
ko:cj jalco sal na w.ieczor autorski...''{

Prawie jak triumfalna podI blogiej pamici ,pouga'' i


',Mary''-do
Ivloskwy, Chaplina po Europie, jak szalony su-kces premiery ,,Grand Ho-:
teJu''. w New Yorku, t<iedy a bildby pol,owano latajc.'. samoiotami

z Hollywood do Long-Island!

Zavrobl4, masow poczytno ksiek Dickensa u jego wspczsnych mo:na pod wzgldem rozmiar'w por'wna jedynie z burziiwym
sukcesern' jaki obecnie zdobywa sobie ten czy ir,ry film sensacyjny.
I cay sekret sukoesu pola. prarvdopodobnie na tyn, e Djcke;:sa
spokrervnia .z filnem przede wszystkim prcedziwra piastyka jego powieci. Ich przedziwn,a obrazowo. Wizualno.
Postacie Dickensa s4 tak samo plastycani,e widzia.bre i krojone nibg
nad zw5'k miar, jak dzisiej bohaterowie elcanu'
Twarzc.bohaterw filmowych ubn,vala.j si .w uczuciach widza pgpr.zez srvj ekranowyl obraz, f'izjonomie aoczyitclw _ 1r.r1prue,.z swj cha.
ra.liiterystyc.zny grymas, vllszysbkie postacie sq tu nielgztrwalnie zwi4zane ? szczeglnym, z lekka nienaturatrnym blaskiem, w jakim rvylietla je ekran
Iden.tyczni sq bohaterowie Djckerrsa
caa ta z njeomylnq .wyrazlstociquchwycona i bezlitcynie' ostro -naszkicow.ana galeria niemiertelnych: Pickwick, Dombey, Fagin, Tackieton i inni.
T cech Dickensa, sugesty:wno jego stylu, specyfik widzenia
przytnczy moemy w niezrniernie barwtr;rrn opisie tego Stefana Zweiga. Przyda on name't w niniejszej pr.acy jako pizykad... rzeczoivoci,albowiem zagad.rrienie
i film'' nigdy nie nr:rtow.a}o Zwei;
',Dicketrls
ga i nie przy'cho<io mu na m;nl.
.].,

5T

wie wczoraj czy wiele lat temq powierzorro mu z zewnabzi tzeczy najvrzrrio-.
lejsze t najbardziej obojtne, jakljaskralr,'y szyld nad londyrskirr sklepil<iem'.
ktry kiedy,.bardzo dawno, rrq>adt w cy picioletniemu chopcu, albo zakwitajce drzewo pod oknern' Nic nie uszlo przed tym waokiem, ktry okaza si silniojszy nl czas; trosk]lwie gromadzit jedne po drrrcich wraenia w komofach
panjcl' czekajc a pisarz zada .ich z powlotem.. Nic nie szo w zapomnienie,
nie widlo, wszystko trwao w oozeJciwaniq zachovr'ujc soczysto i afomat, pnejnysto1 pebri kolorw; nic crie zaciera.o si' :ie oburnierao. Pami waoko-wa.Djckensa jest niezrwnana. Stalovym ostrzem pzecina on mgy otulajce dzie-.
ci stro; .w ,,Dawirl-ig Copperfieldzie'', tej za,woarowanej autobiogra' Ysporrr.njenia dwuletniego dzieclca o matc! i stu.cej przypominaj sy}wety wycitd ooy-:
oani dok}adnje wed}ug pr:z'ezrocay podwiadomoclU Dickensa uie rna kontu.
t,''faanzzaytycb, nie daje on polodw do rnorodnej interretacji obrazu,
zu!.za do jasoego sdu Jeio sila plastyczna nle zostawia pola dla fantafji c2}'-.

telnike; przecir'nie, oul fantazj krpuje' Dajrny dwudziestu ilustratoron utwory.


Dickensa i popromy ich o portrety Pidswicka czy fup'pertielda _ rysunki wyjd
p9d9bne'.,oiePojtr'n .trafem b&ie na nich niglal ideotyczrrie wyobrony zay}
deilteJmen w bialej kamizelce, spogdajqcy yczliwie
.n&rmia
-ad oku]arw, i lad-.
ny
cirJopcz5'k z jam cfuprynkq' zdajcy karet pocztoq/a do Yar-.
mouth. Did<errs p'ctreluje tak plastyczriie, tak drobiazgrrwo, e nie morra si
opr-ze sugestii jegd wjdzenia; nie j6t to Eagiczny .waok Balz:J<a' lrtry wyzvral pmta czjowieka z ogrristego oblo]ru namitnoci, ksztafujqc go poczqtko*.c.
cnabiyczuie; Dickens obdarzony by iemskim wzokiem maryrrarza lub myliwego; sokolim wzrokiem, gdy chodzilo o drobiazgi dotycz4ce czlowlelca. Ilecz we-d}ug jego slw, t',anie6p!iaz8i stanowi4 o serrsie ludzkiego ycia. Spojrzenie.
piarza podcbwtuje drobne znamiona, dostrzega plam na su}rni' s}aby i be:ratiny
gest zakopotania, pasmo rudyclr wlosw, ktre wym}nio si spodlciemnej pe_
ruki' gdy jej waciciel wpadl w furi. DicJsens wralirvy, jest na naisubte]njejsze
rnice'

w ucisku rki wyczuwa kady palec z

osobna, <rbserv''uje odcienie umie.

chu. Zanim zosta literatem, by ptzez lata ste'nografem.wr parlamencie i wpla_


wiia} si w sztuce kondensowania caloci w jej fragmentach' uczy si jedlynr.
poctgrriciem przekazywa sorvo, jednym zakttasem _ zdanie. W. konsekweiicji
js't@ Pjs&z stworzy sobie rodzaj zwiizlej adnot.acji ycia' opis zaspowal lct-.
kim fn.,kien' z rborodnycb fattw .vryciskat obserwatorsk esetrci. Mia wrcz
pnejmujco wyostrzony zrnys s6lostrzegaJlia szczegw zewnb-anycb, nic nie.
ueio ped jego wzro}dem; 'jak obie}tr'rl d6k6raego aparatu fotograricznego rejwhiowal ruc gest w je<lnej seblej sekundy. Przenikliwo ta jesze'e wzrastala.
&iki 'szczeglaej zdolnoci reirakcji, s1rrarvlajcej, e 'przedmiot nie odbija si

58

wYaR PIs}l

DICKENS. GzuFFITTI I MY

w jego oczach w naturalnych wymlarach. jal< w normalnym zwierclad lecz


przybiera.charakterystyczne ksztalty ja}i rv zwierciadle wklsl:.m. Dickens slale
podkrela cccby s.lrych bohaterw..
W gruncie rzeczy geniusz Dickensa rvyplywa z owej swoistej optyki, a nie
z duszy odrobin mieszczariskiej, Dickens rvlaciwienigdy nie naleado .psycho.
logw, kirzy w czarodziejski spos b ogalniajc dusz czlowieka, dobywaj z jej
cierunych czy te szlachetnycb rde tajemne kieki zjawisk, ich barw i kontury. Psycbologia zaczyna .r'r rrlego od rzeczy dostrzegalnych, charakterystyka
oplera si na cecbach ze.wntranych _ co pnarvda na tych najdrobniejszych i najbardziej finezyjnycb, xtre s dostpne tylko dla p'zro}ru o twreej przenikli.
wocl Podobnie jak filozofowie szkoy angielskiej, Dickens wychodzi nie z zaoerapriorycznyc.b, lecz z cech stwierdzalnyc}r. Podchv.'ytuje najmniej .widocale'
.czsto zewntrzrre przeja'*;y ycia duchowgo 1 na ich tle dziki swsj w:panialej
optyce deformujcej wywietla cay cbarakt,er. Wedug tych cech d<relila do.
kl.adnie powierzcbownaic. Nauczyciela Crickela obdarza cich}.m g6em' &k e
mwi on z trttdem. I od razu czujerny, 'jak dzieci dygoc przed tym gzovrieki.e$'
ktremu od wysiku mwienia wzdymaj si na czol,e gniewne y}y. Jego Uciasz
Heep ma zawsze zimne, .i]gotne rce _ l z calej postacl tc}u:ie jaka'nieycz.
lrwoc obrzydliwie wowego. Wvystko to s drobiazgi, znarniora zea}kzne, lecz takie, ktre wp5raj na dziedzin ducha.'.'' 5
.

obrary wizualrre s u Dickensa nierozd.ziehc ze sucho\/yrni.Pisarz


i filozof angielski George Henry Lewis ilv artykule z r. 1872) prly-tacza
wyznanie Dckensa, e stysza on wyraniie kade sou/o v/yrrqwiane

przez jego boh.aterw.


Z owej zdolnosci konkretrrego ,widzenia tego, co opisywa, ',lry.11in nie
tV tytylko absolutrra dokladno szczirv, lece i absolutrra ,precyzja
-sllnku zachowanja si i postpkw jego bobaterow. I tal< samo jest
prawdziwy opls najdrobniejszego veeg u
dajrny ria to gestu _ jak
i calego obrazu zachorvenira si bohatera, to anaczy zasadniczej, uo]l-

niaj4cej charakterystyki postaci.


Czy wybrany na chybi trafi urywe w ktrym Dickels ogizuje
zachowanie si rnister Donbey'a, nie wydaje si tvyczerrpujc wskazwk dla reysera i algtora?

.w-ee,w do siebie Ri,,Rka ujia ju sznureH od dzwonJca, by, jak zwykle,


.chards, gdy nagle wzrok pa.na Dombeya ped na sekretarzyk na'lecy do jego
zmartcj ony i raaem z inrymi rzeczami zabrany z gabinebu do jej pokoju. Ju
,nie r}o raz pierwszy zabzymy.wa na nim qpojrzmie. Kluczyk nosil qr kieeeni;
przenis sekrelarzyk do s\..ego biurka i ofworzy} go teraz _ zamknwszy ugrzed.
nto pokj na klucz _ rk wprawn i z<iecydowan''. c

Zwrnry tu urvag rra mtatnie zd.anie: stylistycani,e j:st orro nieuprzedrrio poJ<j'', kbory
zrczne. Jedrr*lce w ,,wf,tt'':
''zam}3lwvy
autcr' jak gdyby spctrzegiszy si, wbija w roddcdnrgiego dania,

59

je tam, gdzie mu dylr.Luje tok logiczrrego opisu' to znaprzed


czy
sowami l,P;rzenis sekretarzyk'' zrrajduje si bynajmniej nie
przypadkowo rvaniew tym miejscu.
W tym rozmyslnyrn przestawieniu
kolejnociopisu
jest wietnieuchwycona charakter;rstyka',modltaovrym''
c hwi lowe go p oc z u cia
przestpstwa, rprzelizgujca si rnidzy czynnoc rstqpna aktern czylania cudzego listu, przy czyrn jedno i drugie ryykonywane je6't
abgil'utni,e bez zarzutu, z o:ul godnorici derrtelmena, ktr pan Dombey
zabarwia Potnafi ka swoj czy.nnoczy postpek.
Mamy tu ju w samyln ('montaowym) ustawieniu zAa podanq 'wskazwk dla ,,vykonawcy''' jak w odrnieniu od czynnoci otr.zierania
sei<retarzyka, dokonywanej z .namaszczeniem ri' pelrrolci siebie, ,,za.
gra'' naley moment zamykania drzwr, zgodnie z aluzj4, sugeruj4c
w"fcz inny odcie zachcrwan si bohatera.
Nawia,sem mwic w tym samym ,,o,d'cieniu., p'owinno zagra rwni.g'moment otwierania listu: ten epizo,d ,,gry', Dickens obelia ciie,
o cu}.rn wiadcry nie tylko wyraziste 'roauiegczerrie s.iw, ale i plecyzja opisu.
zanti,ast ustawi

pxlartych i zniszczonyctr papierw wyj list' ktry pozosta


' ',spod ster
nietknity.
Ilfino tl.oli w.strzymujc oddecb, otworzy dokument i tacc przez
ten zlodziejski postpd< conieco ze swojaj zwyklej n':rrywajcei postawy, usiadl
i wsparlszy glow rra rce, zacJ czytA".t

Samo cdczytyg711i" przedstaw-icrrre jest z odcieniem icied.entel.


me skiej chcdnej reeczo.tvogi.
,Czyta poroli, z uwag' dokdnie odczytujc ka:d sylab. Colinego nl
zwyke oglouurc opa.ronxanie' ktore wydawao si nieaaturalne i bylo zapewne wynikiern niemniej ogrornnego wysiktl' nie pozwolilo nu okaza nic z tego, co
nL Kiedy przeczya list do konc zloygo prywoli l' kilkoro i starannie podarl
na lawa'kl Powcignl autcrnatyceay od.ruch rk| zamielrzajc wyrzuoi strzp i wsun je do kieszeni jak gdyby nie chcia ryzykowa e mogq by kiedy
ptzypadkowo zlgj:'one i ponownie odczytane. Zamjast jak zw1ykle, zadzrvoni i kaza
przyniesobie maego Parvetl<a, przesiedzial samotnie cay wisczor w srvoim pos{lnjm poloju.. E

Przl'tocz1'lern ten f'ragment opisu czynnoici Dcm,bey'a tyiko dlatego,

e nie wysze'll on poza rkopis.

Aby

napicie akcji Did<ens usun go (ten fragrnent) za lrad


Folsbera, ktqa w swej lic-eo Dic]<e.nsie zachowal W fragment podrv-zrmc

.t'o, co udawa}o mu
krelajcbeewgldn' z jak4 pisa:z
',wJrrzuca''
wielkin
Ta
trudem.
bezwzgldno jest jeszcze
si niekiedy uapisa z

wYaR PlsM

DICKENS, GRIFPITTI I MY

jednym potwierdzenierr, e Dickens wszelkirni mdkami stara si


osiqln najwyszq plastyk wizerurll<q z icieelcanowq lakoniczno.
ci4powiedzie to, co uwael za kgrrieczne. (Zre . to absol'utni,e nie
przeszkadzalo, e jego powieci rozrastay si do pokany'ch roania-

Jednalre, ograniczajc si dobrowoL:rie, przypabzmy si zasadniczym


konstrukcjon rnontaowym, ktrych zaczt|i

- zglirn rozwiny
one'jal<o elemerrty kompozycyjne w twrczoci GriJfitha
ukazuje nam
ju twrczoc Dickensa'
Uchylmy r4bek za"sorry rwprtej .nad tym bogactwem clgle jezcze
u;r.tecznego dowiadczenia, otworz;rwszy pierrsz4 powie,jaka nawinla si nam pod rk.
.. Powiedany, e
@ie lto ,,oliwer Twist''.
ohrrzny go na chybi trafi. Dajmy na to, na rozdziale XXr.
Przeczytajmy jego pocztek.

60

row).

Nie obrria,rr si dlugich cytatw, jak r.wnie za,rzutu, e odbieg;am


ae dwa lub fo.ay nazwis]<a bohatg,.
r6w, a Dickeosa obdarzy nazwis]riem bohatera mego ar.tykuu,..by
wszystko niernal dcownie, co tu powiedziaern' morra byto odnie do

od' .tematu. A}bowiem do zrrierri

Gri{fitha.
Poczynajqc od stalowego bysku w przenikliwych oczch, co par..nitam z osobistych spotJcan z wielkim reyserem, a do prrelotnie podchrvy'conej zasadniczej cechy*czy przymiotu, znamionujqcych charakier,
ws:zystko u Gri1litha ujte jes{ lak po dickensowsku wyraziie i czy.
z,biier'iach'',
te.lrlie, jak u Djckensa
- ,,plast1rcznie'', ,,film;owo'', ,,*
z ekspr.esj' ja daje deformujcd oshros specjalnych obiekn'ow!
Analogii i podobiefrstw nie nalcy posrwa abyt daleko, bac bowiem urok i si przokbnywajc4. Zavyna to nabiera w'wczas po.zorv/ matactwa lub fa'lsyiikacji. Byoby mi bardzo vkoda, edyby egumenty n rzlz podobieristrra, .j k.re isfuiieje pornidzy horcizocDicmoc przkonywania, prrzeksztaciwszy
i Griffitha, stracily-t-""t.
l'] ci Y ja..
kgr arregdot na te,rr
'. . .
. .
Zwag,cza e taka analiza twrczoci Di-ckensa wyl.racz:' ju poza
kensa

'

ramy re1aerskiego mistrzostwa Grilfitha i dotyczy z'aqwa szfu]d. fi':


mowej w ogle.
lecz wanie,to znrusza mnie do aoraz gbzej ana.lizy cech fiJmowych

twrczoci Dickensa,

do

ur}saay'warria

ich na

przyxiadzi,:

twrozoci GriJfitha jako prz1'szlych wzorw dla kinematografii. : . '',


Dlatego nieche rni czyLehicy wy.bacz, e wert4c Dickensa, zna'
lazem w nim na'wet... ,,przenikanie''. Bo jake rrazwa inaczej tail{.i o'pi's
z ,,opovieci o dw-ch miastach''.

,fo

ulicach Paryz turkocz, dudniq

podska.t<uj

mozy mierci. Szekry-

tych dwukoiek wiezie pani Gilctyaie codzienn porcj eerwolego wina.


Szekrytych dwuJrek dudni po ulicach. Zmie je z powrotcm w to,

czynr

byly, Czasie, wszechpotny rngu, a ujrzymy w rrich karety absolutnego mmarch/' pojazdy panw feudatn}'rch, stroje nierzqdnych Jezabel, wi4tynje, kJ&e
przestayl by domem Ojca naszego, a zmienily si w jas}iinie zbjcw i. odzne
chaty rnrcych

glodu cbop'v'/'.9

Ile takich ,,filmorrych'' 'niespcdzianek kryje si na kar.tach powie:

{ci Dickensa!

','

r'

F-oztzia' x.\I

6i

*)

Smutny byi ranek, kiedy wygli .na uli: wiatr t i zacina gsty deszcz,
a ciemne chmury zdawa si zapowiada nawanic.
Padao cal noc, na jezdni zgbraly si wielkie ,kauze wody' rynsztoki byy
przepelnione.

dnia, ale
.' } niebie widoczrra ju byia md}a jasnoi zwiastujca nadejcie
.w nispewnym pozarn'iast rozwesela czynia ona wjat jeszcze pospniejszyrn.
bfzaslubladty tylko wiatJalata.nrri ulicznyoh, lecz molre dachy i szare ulice nie
pr.zyoblekaly si rv a&rd cieplejsze 'i ywsze barwy.
W tej dzielnicy rniasta rrle bylo joszcze ruchu. WszystJnie okna domw zamlorite byty na gfucho, a ulice, przez kt6re szli' ciche i puste.
II

Kiedy doszli do BetJrnal Green t,oad,

gaslo;

.witaoju na dobre. Wiele

latar

po-

kilka rvozw wloklo si mozo}n.ie w stron Londynu;


od czasu do czasu z gonymturkotem prdko ptzejed-a.uboconydylians.
PocztyUon w przejedzie rnigakarcqco batem wonic cikiego wozr1 ktry
jadc po niewaciwejstrcnie .ulicy, naral go na wiermiluto're spnienie.
Gospody b{y ju otwart wewnqtrz pa]'ily si lampy gazowe.
Stopniovlo z.aato te o&tyka inne sklepy i na ulicach tu i wdzie pojawio
si boch ludzi.
Nastpaie pojawily

pracy;

si 8rupki

robotnjk&w dzqcych ciszldm krokiem do

zotej mczynii kobiety z koszam! ryb na glowach;


naadowane jarzynarni w6zk\ zalprzmre w os}y;
wozy pene ywych aierz4t Erzeia;lafilych rra ubj lub olbrzymich wierci

mia;
mlecza:ki z ba kami;

nie1xzerwany pochfu ludzi dostawiajqcych r:rre to.*ary dla wschodnich przed-

mieLondyou.

) W celach poBldowydt rozbiem pocztek rozdzialu na mniejsze ni w oryi daem wtasne podrozrlzia]y (przypis S. Eisensteina).

ginaJe akapity

t
IVYBoR Plslt

62

DICKENS; CRIFFITII MY

'TT
W rniar zbUania si do City haas i ruclr cuaz to si u'zmagaly.
si
Ifiedy szli przez urici rnidzy Shoreditch a Smithfield, gwar i z:mt sta

wrcz og}uszajcy.

Widniej ni teraz.nie mialo ju zapewne by a' do wieczora. I tak rozpoczlo !i pracorvite przedpo}udnie poou7 ludnoci l,irdynu.
...By ranek targowy.

Ziemia pokryta byla 8Fub, prawio

do kostrk

sigajac warstv gDoju

blota;
w grze klbia si 8sta para' wznoszca si nleustannje

cuchnqcych zwie.

rzcycb cia.;
i mieszajca si z mg;
ktra zdawala si wisie nad domami rvspata o konlny.

wdrowni handlarze bydlem'

kiego pisarza.
M;nico
i o ,,zacisalej', starej Anglii, atq'o przeoczy mo'im
emy ten fal.t, :e deiea Dickensa rvyodrbnialy si jako dziea arty.sty-urbanisy .oie tylko na tle liberatury angielskiej, lecz i calej literatury
.'viatow.ej tamtej ePoki. on pierwszy wprowadzi do literatury fabryPj,

mali chopcy'
ztoCziejc,

nieroby
l wczdzy wszelkich gatunkw
toczyli si razem lv jednej z.bitej rnasie.

ma.zJny' koleje.

Rozlegay si \rokoo
cwizdy kupcw'

Znamicna tego ,,urbanirnru'' istnjej4 nie tylko w tematyce Dickensa, widoczne sq rwnie tv... zawrotnyrn tem,pie zmieniajcych si wraefi, ktrymi pciuguje si Dickens malujc miasto jako dynamiczny
(wraenie to daje mon'ta) obraz; rytm tego montau oddaje wraenie
wraenie pdzq.
roku 1838
ma}rsymalnego tempa owych czasorv

ujadanie psw'

ryk wolq
bek owiec,

chrzqkanie i kwiki
woanie handlarzy;

wszyscy krzyczeli,

wi'

klli i kcili

cego... dylialsu!

si;

Zewszystkicbpobliskichgosp,ddochodzilyodglosydzwonkmvi*rzawapod-

niesionych glosw.
Toczono si i popychano, popdzano

bito zwierzta, krzyczqc na aie w naj-

rozma,ibszy sposb.

ohydny, roz&ierajcy uszy harmider pafiowa w kdym zalitku

t.ar8owicy.

Nie.umyoi,,Bieogoleni,brzydcyibrudniludziebiegalinawszystJcieskmy'
od zbitej ciby i znrv si rJo niej przylczali. Wszystko to trvoza.
rzyo osz.aamiajc, niezwyk scen, ktra w umysach powodowaa zupelny
odry.waii si
h.f

D r0

Ile razy

od nocy do brzasku, cd brzasku do penej jasnoci dnia (,,Widniej ni


teraz nie miao ju zapevane by a do .w.ieczora''); przemy]ana z.r!ana elemealtw cxio wzrokowych z wplecionyrni w nie elementami
dwikow1mi: .najpierw zrnqCpny gwar, ktry z daleka wtruje .powolnernu rozwidnianj'u si, po,tam poptzez oguszajqcy haas przejcie do
cz}'sto dwikowych wtkw kompozycyjn}'ch, jtl okrelonych i konkretnych (roznzia Y w moim ukadzie); tak samo przelotnie [rczona
scenka
w rodzaju pocztyiiorra spieszcego, by zn4y przed otw.arc.iem pocztJr; i na koniec, ta sama wspaniaa klasyfikacja szcrcg ow'
jar gsta para' bijca z cia' nl,ierzych i mieszajca si rv jederr oblok
z rng.' polalrn' czy wielki plarr nogi ''.prawie do koski grzn4cej
w gloju i bocie'', co lepiej ni dziesiqtlrl sfronic op.isu pozwala w peni
uwiadomi sobie obraz targowiska!
Zdumiewaj4c si tyrni przyJ<iada'mi z Dickensa, nie powinninry zapomina o jeszczn je<lnej okolicznoci, zwizanej z caq hvrceoci wiel.

..'Wieniacy'

rzenicy,
kupcy

63

w tlvrczoci GriIfitha spokalimy komiozycj

mego tYPu!

tego sa-

poa"U"i"jaktam,sdrowenarastanieiprzysp'ieszanietempa'tosado gasncych,
mo stopnio\,l'anie gry rviata_ od ponqcych latarni

,,...ciekawe t osobliwe wraenie sprawiely obrazy, ktre przesuwaly si przed


oczyma jadcycb l anieniay nieustannie! wystawy przepeln-lone wspa'niaymi
rzatami i tkaainami' zwiezionymi ze wszystkich z:kqtkw wiata;stosy kuszqcycb smakokw, ktre mialy pobtl,dza i zaostrza stpiony apetyt i urozmalca
zbyt czslo porvtarzane biesiad3'; wykute z polerowanego zota. i srebra wazy,
rnisy i puchary; skzelby, szable, pistolety i inne uznane i opatentowa;le narzdzia mordu; ruby t baki cla kalek, wyprawki d]a noworodkq leki dia cborych,
trumny dla znaryc}r l crnentarze dla pogrzebanych _ wszystko to mjeszac ei
albo tloczylo obok siebie wirujqc w jakirnszalo:rym taricu.'.'' 11

Czy to nie zapowied ,,symforrii wielkiego miasia?''

Lecz oto irrny, diametralnie rny widok miasta, take o jakieosiendziesit lat w1przedajcy obraz przedstaviony naln pTzez reysera ajneryka,frskiego.

t.

6-1

DICKENS, GRIFFTTH I }IY

WYBR PlsM

.-

''Miasto sktadao si z kilku wielkich ulic podobnych do siebie jak dwie krople
rvody, zamieszkanych gzez ludzi jednakowego zupe.nie kalibr1 ktrzy o jedrrej
'i tej samej godzinie .stpari jednyrn l tym samym krokiem po jed.nlza i tym sa.mym bruku
do jednej i tej aamej mboty
i dla ktrych wczoraj byo takie
- wczoraj,
.sarue jak 'dzi.., a jutro miao by takie jak
a kady rok podobny do
.ubiegego 'i majcego nastqpi.. t:

w ktorym misber Brorrrlow okazuje zaujanie preygarnitemu pr7ez.*l


bie o[rverowi i posya 'go z paak
do w}'acicielaksigarni,
i w ktr;"ni oliwer wpada 1rcnownie w'lrsi4ek
apy zodzieja Sikesa, jego przyjaciki Nancy ii sarego Fagina.
'

__,

Rozpatrzmy ryecjalnie .drobiazgowo t ostatrr waiwotak, zda.


waoby s!, nieoczekjwaI u Diolcensa, a tak charakterystycznq dia
Griffitha.
.R'ozdzia XIV
zawiera
dalsze
szczeg6Ly pobytu otiwera
u pana Brownlo.w
oraz doniosl
przepowiedni,
ktr
niejak-i pan Grimw1g -wypo:wiedz|ial o Oliwerze,
gdy .ysano 8o z pewnym polecenierrr.
_ Ach, naptawd, ba,r.t.o mi przykro
wykrzykn pan Brownlow
- s?ecjelnie chciaern dzijeszcze odesla te ksIcl
_ Po'ilij z nlmi ollwera
rzek pan Grimwig z tonicznym umiechern. _
on z pewnoci dostarczy je w- r.aleytym porzd.ku.
_ Ta prosz pana' niechc mi .pan poz*oli je zanie_ powiedzia
oliwer. _ Bd bieg cal drog, Ixw lpaD.a
Stary paa ju mia odrzec, e olirwl w adnym vypadku nig powinien wychodzi, gdy zloliwe chrzknicia pana Grirnwiga skonio go do powzi"ia po.
stanowien e chlopiec pjdzie i prz;z snryblrie wykonanie zadaaia dowiedzi jak
dalece niesprawiedliwe byy wszelkie podejrzenia _ puynajrnniej w tym wy.

paCku

Masz mu powiedzie

powiedzia stary pan.'

gory,

_ Ksiki le

_ lzok 'pan

BrownJow, stanowczo spogldaj4c

na
mu poliedziec, e odnosisz te kski l e przyved,Ie
zaptacj
ozt3ry funty i dziesi szyljnew, ktre mu je.stem
winien. Tu masz banknot piciofuntowy, wic bdziesz musial mi oanie,dziesi
szylingw reszty.
.: Bqd z powrotem najwyej za dziesj mlnut, prosz
pana
o<Ipar oUwer cwapliwie' po czym schowa ban}not do zapinanej
kieszonki w-{urtce, kslki utoyl sobie starannie po,d pachq' uk}crri si z uszanorvaoiern
kcju. Pani Bedwin odprowadzia go do drzwi wejciowyc i wyszedl z poudzielajc mu ligznych wskazwe ktrdy ma rrajbliej, jak si nazywa
ksigarz i na jakiej mieszka irlicy. oiiwer wiadczy| e rszystko doskcna]e po;. .ooaaws"y
upo.niefi" aby si c"asem aie przezibi, staruszka wreszcie pozwolia
mu',i.l"
wyruszy.
_ Bo blogoslaw jego slod< twarzyczk
- rze.kta staruszka pakzc w lad
ze .nio. '
- Ja;ke r:oi dziwnie ci&o baci go z o.zu'

c1inw1ea -_

fith
morrta rwnoIegy scen wcitych jed'na
w drug.
.*.'- soen rprzedsawiajcych zrrany epizod,
.1
''.1^J'. gru]p
Wemy dla przykadu

zr,c,6w.

_
z

oliwer uradowany, e moe si przysiuti z wielkim popiecbem przynisl


z czapk rv rce czeka na zle:enie, co ma powiedzie ksi-

p,cd' pachq ksiq:ki l


garrow'i.

Anglia w Toku 1954, Ckieczasy ey Cztouiek z t|umu Ki,nga Vidora z roku 1928?
JeIiw w"r.ej przytoczorrych fr,agmentach naPotl lny p.aw?ory
charakter;s'tyczrrrh dla Griffitha elkspozyc j i rn onta owyc h,
to vr;'51'."'y pr'zrczyta uwanie powieo oliwerze Twicie, by odazu nlalei drug t)pow metod montau, jak4 pmugiwat si Grif-

Sceny te s odmalowa:re motod griffithowsk _ wewntrzna ernocjonalno,niezwykla plaska r}su,nil<.u postaci, soczysto cech za.
rorvno dramacanych, jak i humoqnsbyoanych, .qnyzci'o rt1rpowo griffit]towski monta rwnolego wizania caego iqgu poszczlnych epi.

Dobrze, pjdziesz, mj kochany

ne krzele obok rnego stofu. Przyniel je

OD

m:rs':.

,W tej wlaniocbwili oliwer obejrzal si .i kivnrt r.csolo glow, nim zrrik


zi rogiem ulicy. Staruszka z umiechem odw.zajemnila pozdrowienie, zamknia
drzwi
wrocia do slvego pokoju.
_ Wrci najwyej za dwarlriglqia minut _ rzek pan
Brownlow !\ryclgajc
z33erek i kladc go na stole.
Do tego czasu bdzi,e ju ciemno.
.9,.. ty
spodziewasz si go.z powrotenr? _ zapyta pan Grimwig.
._
_ spytal pn Browttlow z r.umiecbem.
A ty nie?.naprar.d

Duch p:zekory i tak by w tej ckwili mocay w piersi pana


Grimwiga,
s! jeszcze poct vrpywelrn peivnego &ie umjecio
ily:""ier*
_ Nle
uderzajc piioi w stL _ Ja nie. Chlopak ma na soble
..
- odparl
nlrwe ubrani
pczk cennych 'kiek pod pach i piciofuntowy banknol
w kies:len!. Pjdie io srvoich starych przyjacio zlodziei
bdzie si miat z ciebie
t
w kuak. Jelitea cbopiec kiedykoludek wrci do tego domr:. oanie
dobrodzieju,

"iz1l6g|

zjem vlasrr glow..


Z'Iymi slo*y przyoignq krzeslo bUej do stolu. t tak oto obaj przyjaciele
sie,jzieli w oilecym ocze.kivraniu, a midzy nimi lea
!3
zegare',

Potet, rrastpuje krlka dygresja, .lrtra przerywu tok a}<cji:


ziluslrowania vagi, jak przywi4zujemy do naszych ,wlasnych sqdw,
g1.xg''Dla
231p2ttnirlej pennoci slebie, z ja formujeoy najbardziej popieszne
i pochqpae waioski zauway kzeba' e cbo pan Grimwig nie
byi uyo"5,oni"; ,ty,o
ccto'r{ejiem i cho byoby rnu sz"'eaze przy}ao 1idzi(
swego szatrowDego przyjacigla wystryc}nitym rra dudlta i oszuJ<anym,
to jednak w owej cbwili napra!,Jd
gof.o pragE by oliwer nie powrcil'''.

I znolr.u powTacamy do dwch derrtelmenw:


,.Zrobilo si tak ciemrro, e cyfry na tafc.y z.egarka byy juz

og. ale obaj sia:zy panowie siedzieli dalej


ota,t

|{

5 rrtyb ; p!38

ledwo wllocz-

w milzerriu. Po-idzy nirni Ieaze.

DICKENS, GRIFFITE t

WYBR PISM

66

zegarZmrok mv,i.o t1rm, e upyrrosPoro Tas.u1 ".:1P1an


e.,rtiiprz;pomina,
ka' ktry po}Qzany -.t"' i"j.. awuxrotnie, _ nie wrci'' Ycigdo
-az""t"l"""n:,
no ju bardzo d".;;..el" gay
{Y ,,wrci i yczliwy c1rtelnik'

tyxo t.j *,
obawy' *gri"t".p''""^"-*'"j

ale

nice s ju nie

tady potwierdzajq si przer

xv, w ktryrn pokaza.ne


"o',f.l-,,ita,i"t
wesoy staruszek i panna Nanc.y
jesty jak bardzo
oliwera Twista.''
byli przywlz".i ddgcena
w s.zynku pomidzy bandy Sike,lrot]a
Jest to nalpierw
i miss.Nancj, rtora mi^ata wyledzi'
sem, jego p*o, *'y..,_r"g-*

najgorsze

wticie nowej

gaae'P.teUYwa Oliwer
j kieliszkiem.
co, Nancy? _ zapy|at Sikes ezstujqc anczyo mnie
,, - Jeste na tropie,
zawarto
*y.nyi":"
darna
_ Jestem, Bill - odpirla m}oda
to nie bYle jalr'-'r's
scen w calej powieci, a w kaNastpnie _ jed,na z najlepszych
ze zowrog postaci Fadym razie ta, lctora w dzfecit'rstwie n1fmi _ scena,
sdv do idpego
pami
gi,rra rrajsilrriej wrya si w nasz
jakamoda kobieta:
z ksika'mi Oliwera poatieg" nagle
::''
.mj kbchany braiiszgo gony}czyk jakiej dziewczyny: ,,o,
,,Nagle przelazi
s'.d"iuj", a ju obeznpl,adeoa1iJ:; ;;;, uy zouac'r, "o
ku!,, I,edwo
szyj''.l!
,mu
'atyi
clasno
..
niy. 8o czyje ramioni tto." opiouy

calej tiliNancy, majc


Tb? "ry1:e
"u
u. iopaczliwie w)r1yrvajcego

Tym zrcanyTn Inanevrern


cy, ciga,,brata "na..otawnego,,
Fagina.
oliwera z powroteni do zodziejskiej szajki
montaow: ... '.
ju
fnaz
Ftoz&zil'L XV ko czy zrr,an nam
w otwartycll
gaznille, pani Bedwin czekaa niespckojnie
,,Zapalono latarnie
na .ulic spojrze'
wybiegaa
razy
dwadzieci'a
ze
drzwiach we;ciowych, suca
p",,o*ie wci jeszcze wytrwale siedziell
czy nie ma gdzie Oliwera, a dwaj ,t"',y
17
w ciemnym saloniku. Midzy nimi leazegarek.''
d: :e}iny szal<i.'
W rozdziale XVI oliwer, zawleczony ponownie
biciem.
szydersbw. Nancy broni go przed

,i p-.a*iot".

zawoaa. ! Masz chopcjr i cz}"


z was takieg'o zadam .:b.o.'
...:
go jeszcze cbcev? zosd*r go! Zostaw .go albo niektrym

"t":.
,,

Nie bd sta .i potrze na to, Fagin!

;"; jd ua szubienic!''r8
charakterystyczne. i dla Dic]<ensa.i dla T'u_
Ja*e,rnidzy i*y,n!
"';iy
sztachetnoci u osb ,,moralnie-ade"d".'""
tha sq te nage *
cne
dosentymentalny, dziaaj:''':'
nych,l i jak nieomvr*", .i'* y "r:.b
sceptycarychl
na czytelniko* i *iat6w najbardziej nawet
bu,

e je,cz1 przed

67

J\IY

Pod koniec tozfi'zialu udrczony, z'nuony oliwer zasypia ,,tward;rm


snen".
Tu plzerywa si fizyczna jednocz&su _ w wieczr i noc pena
w.ydane ; nie przer;rwa si jednak montaowa jednoc epizodu qcz.cego olirvera z jednej shony a mierBrownlowern, a z drugiej
z szajk4 Fagina.
W rozdziale XVII nastpuje wTyiazd worrcgo gmirrnego, mjer
jego
Bumble'a, i _ w rwizku z ogoszeniem o zaginioryrri chopcu
wizyta u misler Brownlowa, kt6ry znnr zrrajduje si w towarzystwie
Grimwiga.
o trecii sensie ich roanowy mwi nam bul rozdziau: ,,Los

nidal
Oliwerorvi.
nie sprzyja
Londynu pewnego wielkiego
szkodzi i"qo reputacji".

i sprowadza do
czowieka, ktry

si, q to wszystko jest' a nazbyt prawdziwe _ rzek stary


- obawiam
pan ' smutnie,
1r'zejrzawszy papiery.
- Oto niewielka nagroda za parlskie wiadomoc! ale chhrie dabym panu bzy razy tyle, gdyby wiadeyyone dobne
o tym chlopcu
Nie je.st rzeczq nieprawdopodobn, e gdyby pan Bumble dowiedziai si o tym
na pocztku rozrnowy' byby zgola innymi 'barwarn.i olgasi} swoje opowiadanie.
Teraz jednak.e bylo na to za pno, tote potrzsn powanie gow.i wsadziwszy pi gwinei do kieszeni odd2li sj.
_
_
- Pani Bedwin rzek. paJr Brownlow, gdy gospodyni pojaw:ia si. Ten
chlopiec, Ollwer, jest gszustern
_ To niemoliwe, prosz pana. To nie moe by rzej<}a staruszka energiez-

nie.

Mwi pani, e tak .jest _ odpar stary pan. _ od to tnaczyi nie moo
by? Slyszelimy wlanio jego ,"lejg od samego uro&enia: przez cale ycie by
z gluntu niedobrym mayrni nicponiem.
_ Nigdy w to nie uwierz, prosz pana _ odrzekla.staruszka stano''czo. _

,.
Nigdy!
I
Wy
stare baby, w'ierzycie tyJko szarl,ata skim doktorom i klamlirvym
powieciom _ mrukn pan Grimwig. _ J wiedziaen o tym przez caly czas.
_ To b5'lo kochane, wdziczne, delikatne dziecko, prosz pana _ odparla pani
BedYin z oburzen,iern. -{ Ja 2rt36 zlzii, prosz pana' l aam je ju od czter-

dzlestu la a ludzie' ktrzy .tego samego powiedzie nie mog, nie 'powinni o nich
m6q.i. Takie jest moje zdanie!
Byl to celny ctos w pana Grimwiga' ktry by kawa.lereml Poniewa jednak
starszy pan tylko si umiechni nic nie odpowiedzia slaruszka odrzucila glow w ty i wygadzi]a fartuch, gotuj4c si do nowego pqzernwienia. Ale pan
Brcnvnlow nie dopuciljej do gosu.
_ Cicho! rzek stary pan udajqc gniew, od ktrego by daleki. _ Prosz,
ebym nigdy wicej nie slysza i.mienia tego chopca. Zadzwonilem rvlanie, eby
5r

DICKE}.IS, GRJFFIT1I

WYBR PISM

68

pozorer niech pani to sobio zapsni to powiedzie. Nisdy. Nigdy, ryd.-9ry


pemita! Nie artuj.'''o ..
.pro."
r
.
parnita! Mcre pani odeji, pani Bedw.in.

Po cz1rm t" ,xo-pul.o*a,rra


zodu koticzy si zdaniem,
,.Smutne byy serca

.pod. wzgldem

mff aowym cacr epl..

w domu pana Brownlow

.tegc rvieczoru.. m

prrytocry tak szczegtowo vr'yjtNie bez,porvodu pozwoliem sobi,e


ale i rysrrrrku bohaterw' w saki doczce oie tylko kornporycji scgry'
ich charailerystyce i postpwarriu
E\'rn bowien ictr rooaaowartu, w
metody twrczej Griff'itha.

j::;#;;;l;

typ<rwych

"i"*"',to* ;:"d

dla

,,u{

''

stylu

cierI'i-

W tej sa',rej
Bar",i*"";;;;;
sob'ie Lillian Gish i Ritharda
jak
cych i bezbrormych tptiy"l* t:m{
sierotoclr.,
Du6ch
,w Z'amon,ej Lilii,.lub siostry Gistr w
thelrgessa
jr. o"irmr,a 'postaci rv mdzaju dwu starych deni niernni,ej typowych
jak wreszcie.- wybihxi]e w jego charakterze_
te}menw i pani Bedwin,
ff^,, Fagrna.
c-zonrw sajki. ,,**""go starego
na.szej ana'lify rngntau kompozycgl
JeLi zachodzi ;l*"e"*d''t
pi":*""."", to wyrutrri |,".Ltu*ie mcrj.rra w nastli.rjcyjrrego fabu *,
cej tabelce:
1'. Starzy derrteJrre ni
2. Wyjcie oliu/era z dcnnu.
.zegarek. Jt,czr.widno...
3. Starzy az.,,t.l'o",l'i i
mistor Grimwiga'
charalcteru
teroat
4. Dygresia na
Coraz ciemn.
.
. 5. Stany d""hi;;;i ;g-""
szYnku'
w
NarrcY
i
. ;. F"gi" tiikes

:
]

7. Sceoa na' ulicy.


8. SLarzy

gaz
d"";t,"""i i zegarek. Ju zapalono

9. Oliwer z powrotem {v mocy Fagina'


XVff'
10. Dygresja t-"****" rc'zaaatu
11. PodI nirster Bumble'a.
-!-.-.^ r.'..
by zapornnrano
i rrg.zlz rnister Brolvnlowa,
12. Sarzy d";L";
."".fn"1;ffu,";:]ilui;,*
rwzr
sob typowy rwnie dla Gnrfitha deo(oczek'ujcy
jeden
wtk&.v, z la.ycr'
raontau rwnolegegt dwoch
nawt *uay, gdy nie ma druemocj11|ne
telmeni) wzmaga o"p'."o.
Oliwem)'
gie5o, dram aty<zrr:go (fnfgga-f.
pj'a ,,a oasie.7.,.ciernrcej bohat.t'"y
W scenie ,,*.u"*L*i;',
"t*-"f.y w d","ozinie rwno.legego
'
terte.., Griftih #' ;;;.J'*r."""

rr:cntau.
Alc' co najciekalvsze' w sam lrodek
s

zana.lizowanego p'rzez

t MY

69

nas epizodu wyna si jeszcze jedna ,,';rsta1ry!'' _ caa dygresja na


pocz4tku rozdziau XWI, ktr na razie z ro.zmyslem przemilczelisny.
c jest godnego uwagi w owej dygreji.?
To, e starrowi ona srrloisty ,,traktat'' o prawid'ach tej waniekonshutrcji 'morrtaowej wtku, ktra ma tyle uro;}<u u Dickeosa, i ktr
pirzej Gliffith,
. Oto ona:
'',Jest taki T,yeai we wszystkich dobrycb melodramatach, aby przeplat. ze
sob sceny tragiczne 1 korniczne z takq sa:n regularaociq, z ja wystruj ;o
sopie czerwone i biale wastwy w pociu ptzemnltego slorrin bogzku. Bohater,
skuty w &ajdany' znuony nieszczcim,ozuwa na swj barloel ze slomy; w na.
stpnej sceale jego wierny, lecz nle ,wiedzqcy o niczym siel.-rtre]< raczy widzj.lt zzbawnq piosen. ogdamy z dreoiem serca bohaterk w'sz1rorrach dumnego a bczwzgldnego mcrnowadcyl zarurno jej cno jak ycie sq w niebepieczelilx'ie,
wyciga w.ic sztyle by obroni jer'o kosztem drugrego. I waniekiedy na.
picie nasze osiga punkt szczytowy' rozlega si g:pizdelc i przenosiny si bezpole&lo do wtelkiej saiu z^mkowej, gdzie siwowlosy podczaszy intonuje jake.
zabawn niei chraln 'przy wtrze jelszcze zabawniejszej czeredy wasali, ktrzy
opucill najrniejsze rniejsca, od lrtJ'cht kacielnych do palacow, po tq by v''asa si po st'ou, plewajcbez ustanku.
Zrn1zr:y talrie sprawiaj vra::enie oiedczeenych, lecz nic sq bynajmnjej tak
11igp6!g1eln, jak to si n,a plerrszy rzut oka wydaje. W prawdziwym yciu pczejciaod subo zastawionyc.h sto6w do 'mar miertelnychi od alomychkjrw do
szat wi4teczrrych nie sq ani troch mniej aiespodzieluane, Iyll<a tam jestemy
czynnymi aktoraml, oie biernymi wiam a to *'ielka rnica. Na scenie teatru

akttzy nie

odczuwaj sztucznoci rrkazywanych mimik nag}ycb zoiaa i raptorvnydt przypyww n:mitnociczy uczucia' ktre zrvykli wi<lzowie potpiaja natychmiast jako race t nieprawdopodobue.
w ksiJ<ach raptowne przejcia do innych dekoracji i nagle zrniany czasu
i miejsca nie tylko zosta}y od dawna usankcjonowane, lee wielu u*.a:a je za
dowd wielkiego kunsztu pisarskiego Krytycy ci oceniaj zrcaroautora giw-

n'ie wedlug .kopotliwych sytuacji w jakicb. pozostawia ofr swych bohattrw na


koticu kadegg 1g2.l:i3|rl. Wobec polpyx'eg ten latki w:tg do nirriejvego rczdzialu zostanl by. moe, uznany' za nlepotrzebny'..''2t'

W przytoczonym wyej ,;traktacie'' interesujca jest jeszcze druga


z wasnych ust Dickerrsa s}yszymy .rvzmiank o jego bezpcred.
nich .zwi1zkgch z melodramatem sce'icznym.
Tym sarnyurr nadaje orr sobi.e jak gdyby funkcj ogniwa midzy
po:zysz' jexz'rzn nawet nie Przeczu\''an sztu filmowq a niedawn4
(dla niego) przeszloci _ tradycjami,,zna.komich melodramat\/'.
,,Traltat'' rten, oczywicie,nie mgl ujurvagi patriarchy fitmu
amerykalisk!o, tote czsto konrukcje jego wydajq si by do]<adnJrm odlrrzorowaniem .rndrych rad, jakie wie]kiemu fi]mov,.corr'i
sprawa:

DICI{ENS, GzuF!.IT}I

WYBR Plsll

?0

XX wieku udzielal wielki

powieciopisarzpoowy wieku

xIX. I

Griffi.th

otwarcie skada nalerry hod pamici Did<ensa.


Po
Po raz pier.wszy n^,p.ow"dzl} wr .$obn4 konstrukcj do filmu
1908)'
mku
z
Tennysona
toielu latoci linscenizacSa ,,Enocha Atdena"

Fi]mtenupa5nitnisijeszczeidlatego,ewielki.planzosta.tu

warriejsze wyzyskany.
po
. raz pienisry wiadornie zastosowany, a cofilni,e
ameryka sJ<irn rvielkie
nvty to po raz pier,wsy zastcovrorre-w
Portera, demonEdwina
pr-y
czasu s5mne go Nopadu na eks?res
jederr
wielki rplan'
"a
ut,o**.,*go o plc rat czerniej,g&ie by zaledwie
zowraenia:
sitnego
uyty n&zt lyczrriejako tric)r d'la 'ur"rr'ry9tr3nia
czyr1ca strzelajcy wp1os'

widow.ni.

23 w9poErich Elliot w }csce ,,.rratomy ol Motion Picture A.rts''


Vitamina o jeszcze jednym filrni'e z te3o samego wczesnego ol$esu jebray..udzia
scnacb
graphu, zatytuowanym Nogi, we ryzystkich
Costeilo. *)
iy.Ili"....,,ogiwykonaivcw - Klary lG,rnbellYoung i Mauric'a
AIe to jest sprawa drugcrrzdna. Interesuje nas przede wszysbkim,
jak Griffith w l;az pierwszy wykorzysta wielki plan w montau ,pno.

cha Ardena".

W owph czasach chwytem nader miaymbyo ukazanie w soonie,


jej twarzy, zdjakiady Armie l,ee oczekuje ,powrotu sv/ego ma, tyiko
tej w zblierriu. Ju to wywaato protest ze strony rvcicieii ''Biograph
'jeszcze wikStud,io,,, gdzre pracowa wqrczas Griffith. Lecz dowoderm
rtego, o kirn
szej miJoscityt zaraz na.stpny wielki plan, rikiazujcy
porzu,cojej
Enocha'
ma
annie t,ee rnylii na kogo crrka : plan
.
nego nd dalek, pustynnej wyspie.
Wywoao tto po prostu gromy oburzenia i zarzutw, e nikt nie zrozumie podobnych znian miejsca akcji (cutback)'
waCiekawe, :e bronic sw.ego wynalazku, Grtfith powouje si..;

"*J'',i'.ffi

tu

pierwsze zaporviedzi nowej metody, ktr4 rpniej


wsalvi si Griffit.}r, to ju w najbiiszyur jego filrnie Samotna usIlo
ro,zwija si ona w pehi. I odid ro4)ocz)ma si era rwno(1909)
leg}ego montu, za!szcza1cego napiie w fi:caowej ecenie ,,ocalenia o}iary w osta|niej chwi]i''. Wamujcy rabusie, zdjta rprz'eraeniem rodzjna, ojciec pdzqcy na odsiecz onie i d7leciom' wsrstko-splVorotao si tu w pierwowzr tegb,'co poni'ej z now4 sil aabysowi
plan, ktry uyty zostal jako.logiczrra infornracja, spotykamy w jeszcze
fyciz'-omerykoitskieso strao.

Duy
.'c."ni"i,yillii-iupo't.i. a-miJrflwicie fit-i"'
+)

ko

(1902) (pnzePis autora).

I MY

dzinc.h' tt.arodu, Nietolerancji, Dwch, sierotocll, Atneryce ir rvielu inny-ch dzieach dojrzaego gnaffithorv.skiego montau.

IlIelodramat, ktry juz pod koniec XIX wieku o"i18nq w Amgryce


calkowity i rrajbujniejszy rozkwit, wy,war duy wpy'w na Grifiitha,
i s;:ora ilojego niepowsze<]niclr, charakt.erystycany"ch znamion zozya
.si na ,,e|azny kapita''' griffithovnkiego filmu.
Jak si przedstawia i czym by melodramat ameryka ski w o'kresie
bezporedrrio'poprzedzajcyrn pojawienie si Griffitha?
Co w nim najciekaws _ to rijse zespolenie sceniczne tych obu
elernentw tak char'akterystyczrrych dla'przyszej twrczoci Griffitha,
tak typowych dta jego rnetody i stylu, o ktrych byla mowa na po.
czqtku.

Postaramy si zilrrstrowa to na indywidualnytn przykadzie h.istori.i

sc.enicznego prekursora fi.lmu Drogo na lsschd,

To i owo z tej historii.zachowalo si


'w panriqtnikach ,,prod,ucenta''
teatralnych nelodramatow, williama A. Brady'egc. Interesu3e nas to
jako opis powstania i-porpuiaryzacji gatunku tak zr.anegor melodramatu
,domowej produkcji" (honre-spun), lokaLn'ego
. .Znamiona tej tradycji przetrway do dn.ia dzisiej.szego. Cechy zcwntrzne i zwykia popularno tego gaturiku przyczyniy si do powo4o"b tak ybitnych utworrv wspczesrrych, jak ,,Droga tytoniowa''
Erskineh Caldwella (powie,sztuka i fiLn) i ,,Grona gniewu', Steinbecka (powiei film).
Dw te utwory stanowi jak gdyby zamknicie poetyki farmerskiej,
powieconej amerykanslciej prowincji. .
-' Pamifniki Brady'ego inter*ujqce s z* wzg\du na opis adaptacji
scenicznej t"vch melcdramatw. Albowiem pod wzgldem inscenizacji
owe adaptacje sceniczne doso,:riewvprzedzaj w wielu przypadkach
nie tylko tematy, wqtki i ich interpretacj, ale rrawef, te metody i efei.<ty
irscenizaoji, ktre wydaway si nam zaw,s7,,czysto filmowe',, nie rnajce precedensu i... stworzone prznz ekran!
Dlatego tef pza danymi o tym, w jakich warun]<ach i w jaki spcsb
zrealizo'wano uwieliczone suiicesem przedstawienie,,Daleko na wschodzie'' w latadt dziewicdziesiqtych, rpodam berporednio niemniej plasty'czny opis efektw sceniczn1'ch rnelodrarnatu ,,Dziewidzies.iqt i dz,iewi*':, ktry w roku 1902 zapewnial pebr kas na scenie norvojorskiej.
Pod. koniec lat .siedemdziesitych na deskach amery{ra:isl<ich varites
wystpuje gocinnie niejaki Daneman Thompson ze skeczem, w ktrym
odbwar.za barwn i wzruszaj4c posta prowincjonalnego starca, Joshuy
Whitcc'mbe'a

WYBOR PIS}I

DICKENS, CRIFFITH I MY

M. Hill z Chicago trudniqcy


si handlem uywan odzieq. Tene mister Hi]l nama.ja Thompsone,
by na.pisa melodramat w czlerech aktach, ktrego centraln postaci4
byby,,stary Joshua''.
Tak porstaje melodramat ,,Stara farma'' (the oid Hornestead), ktrego wystaw.ielie firu.:l.suje rnister Hi!.l. Nowy gatunck zakorzenia si
z tr'udem. Lecz umiejtna .reklarna i propaganda rcb! swo'je: potr.afi

cze wtedy Florsntzem Sigfe'ldern, ktry sta si pniej jdnyrn z najwybi.tnsrych kr]w arnerykaftsJ<ich przedsibiorstw rvi'ciowiskow1.ch.
obrotnenu .panu Brady wpada w tym czasie w irce rkopis sztu}ii
,".nni,e Lawr;/''. Czujc dobry interes, nab;nva za dziesi siy dolarw.prawo wyqcznej wasalocina t sztuk i oddaje j na ,,kuracj
zabjegow'' Josephowi P. Grisrnerow-i. Grisrner wyrlaje vtuk w ostatec.an j redalicji pod synnyrn dzitytuem ,,Droga' na wsbd''.
. . . Sztuka t;rmezasem robi ca.kowitq klap. Nie pomaga adna reklamaStraty' sigajq cztendziestu tysicy dolarw. A darza si co,co tak
ba'rwnie opisuje sam Wiliiam A. Brady.

IZ

Prz.edsta.wierrie to oglda mister James

rozbudzi sent5znentaln marzycielkci wspomnienia o dolbrych, i;tarych, niestety, porzuconych ogniskach dcnowych; o yciu poczciwej.
starej, prowincjonalnej Amerryld, i... sztuka nie schodzi z aliea prza,
lat dwaclziecia pi, uczynirszy .przez ten gzas mister Jamesa I{. Hi]]a
rnilionerem.
Drugim takim sukcesem z tego salnego lcru tematy(ulego by ,,Jarmark w,iejski" Neilla Bargessa.
Wystawienie tej sztuki jest szczegtnie goine uwagi, tu bowiem po
raz pierwszy w dziejach teatru po'kazano na scnie pravdziwe... w}'scicr
konne. Konie galopowa}y po... ruchomym trotuarze, znajdujqc si przez
cay czas w zasigu sce{ry.. Pony.sowa instalacja dajqca w efekt scniczny zostaje opatentowana, jej wyrialazca w ciqgll wielu lat zbiera. wysokie honoraria utorskj,e, zwlavcza za. pyn mu qne przez Lat dlua.
dzieiaFn z teatralnego prekursora rwnie synnego frrrr'u Ben [u'r,
w ktrym po .wielu latach aablyniena ekratrib Ramon Novarro w scenie najbardziej szalericzych wycig w k.onnych, jakie kiedykolrviek og1dano w kinie.
Nowoc i urok terrnatyki w polczcniu z w1malazcz pornysowoi
sceniczn sprawiaj, ite w gatuneJc dramatu loka}nego wchodzi szybko
w mod.
Jacob Litte uciual \l ciqgu dziesiiu lat par mitrionw za nre!*.
dramet ,,W starvm Kentucky".
Augr'stus Thomas tworzy a, ttzy melodramaty: ,,.labama.', ,,Arizcna" i ,,'W \'Iissouri".
Wkr tc nie byo doslirwnie anl jednego st'anu, ktry by nie m;a
melodramatu osnutego na rnateriale lokalnym.
Na .riczas, w la.taclr dziewidziesitych, przyszly wie,lki producerr.t;
Wiilja'm A. Brady, zajmuje si na razie jeszcze orgar zacj wszystkiego
po t'rosze: wycigw nowerowyc'h
krtkodystanmwych,. szerciodnio- meczrv
walki francuskiej' tum.
wych, dwudziestoczterogodzinnych _
mistrzctw
bokserskich. \Iidzv inn1'nri rcn1'ch nraskarad, cake.walk,
Precujc
w splce z modym jesz.
melodrarnatach.
bi r wnie interesy.na

73

.'

;,Kt,rego wjeczora przyszed} do rraszego teatru pewien bardzo znany duchowny, kaznodzieja, i napisa o nas bar&o mil, poctrwaln opini. Nasunio to
am pewn myLNatychmiast rozeslalimy dziesi tysicy bezpatnycb ,}azngdzijskich bilet*''' proszqc kadego z adresatw o opini. Proba nie pozostaa bez

'

ecba. Urz',i|irny
duchowieristwa'', i teatr by przepeinimy. Ws:zyscy
.uz.ruu ''wieczor
zaproszeni
sztuk za arcydzieo, wygosil.i rra ten temat dugie przernowy
ze sceny' nastpnie wspominali o tym podczas kazai w swoic}r kcciolacb. .Wynajlem dla rekJamy wielki szyld wietlnflnc trjktnym gimacbu rla logu Bred.
wayu t Dwudziestej trzeciej ulicy (picw-y wielki szyid wiet]ny w Ne''r' Yorku).
Kosztowal nas tysice dolarv'/ rniesicznie.. gazeta ,,srn'' napisala, e
na
wschodzie.' Jest lepsze 'od
reklamofarrny'. Stao si to naszym baslem'Daleko
''Starej
wym, ttre przetrwalo pooad
drvadziecla ta'.. B

. Porn*imo wszystlro objazt' prowincjonalny zrrw si zupenie nie powidl. Toe po powrocie podjlimyrodkibezwoczne i bohaterskie.
....Wsplnie

Grjsmerem obmy]ilimyi pstanowilimyzrobi wspaniale

wjdowisko, wprowadz^ajc n.a 6cen konie, bydo, owce, wszystkie rodzaje tarmerskich weiilkulw oraz rozmaite szczegly z ycia ws! olbrzymle sanie zaprz'ot,e
w czwrk koni, elektryczrr burz nienq,dwojaki kwartet przy lada jakiej
okazli piewajcypieni'ktore
mama''
''lubia
- i z tego wszryst\iego stworzyimy
istny cyrk farmerski na scenie.
E'el<t przypomlna wybuch bomby i ptzedstawienie nie zeszlo w New Yorku
z ariza cy sezon. Dochd wynis ponad sto tysicy dolarw. Potem szlo ju

gladto. Zorganizowalem szezespolrv do objazdw pr"owincjonalnych..


Trzeba bylo dwudziestu jeden lat' eby widowisko to stao si mniej kaso.
we. f3awa}o si e v'ielkie miasta nigdy. si nirm nie przesyca....
Prawa do filmowej wersji (niemej) inscenizacji Drogi no uschdd gi1y}
D. W. Griffith za sto siedemdziesiqt pi tysicy dolarw w dwadziecja pi lat
po prapremierze tej sztuki w teatrze. Niedawno temu. wytwrnia Foxa zal'acil'
pidziesit tysicy dolarw za prawo do wersji dwikowej.''2r

A oto drugi przykad u'iciowiska, ktrym


naszego sfulecia.

yl Nerv York na przelomie

WYBR PI,S}I

DICI{ENS. GRTFFITH I I\fY

,,7 pa.dziernika odbyla si premiera fascynujcogo melodramatu ,,Dziew.dzicsit i dziewi'', ktory zabml takimi efektami jakle tylko moe d.a slCe:
lna wtedxl gdy nie raa kfuta ,,Tygodnik teatralny'' z to o}aesu podaje nastgr''/atowtlde ploncycb
;pujc}' opis Mtuki: 'slcomna osada otocuolra piencienien
od}eglej od
kolejowej'
Na
stacji
osb.
tysicy
preril P.oar zagrae yciu bzech
.osady 'o .trzydzieci ni! dziesitki ludzi ledziz oapiciem, jak telegraf wystu-

z mojej wasrrej twrczci dokonany zosta nie :ptzeze mnie, Iecz przez
nlaich dwoch asystentw-redaktorw. W przeciwnym razie byoby ich
zrlancaie wicj; Mark Twain''. 20
A oto zdanie''ldTe rras tu interesuje: Tearf ul Accident on

l.

the Camden a'nd Arnbov Railroad!


of life!!!

ikujeobrazskasztiwejgrcy,Specja.lnypocigruszyma'ladacbwilarrara&rnek

a wytr'orny mlody.rnllioner w obawie o swe


.przez ogrriypiercier.Zjawia si w6wpocigu
:ycie nie chce poprowadzi
czas rriody bohater i mialopodejmuje si tego zadanJa. Calkowita ciegto.
Cal prreChwila napicia. Kurtyr.a si gpdnosi odsaniajc v/strzasajcy ohaz. _
pozty
strze scen54 doslowuie '..|gwa morze rozszalalego ognirr... Po rkodku
parowz n3[urarngj wielkocl. prawie niowi:ioczrry wrd porriefri. Prowadzi go
straak obewa
'maszynista-ochobik trzymajcy si mtat}<ierr si ognatony oginie|In;
a
iskier''.
przed
leccych
sno1rarni
osa.rriajc
wia&a
3io wod z
.gincym. Lecz bralc jest maszyuristy,

Komentarze, jak to si mwi, zbyteczne: mamy tu napicie rwno.legtej


akcji, i vrycigl,i pogorl; .mamy tu i errrocj, czy .bohatelowie zdz por pr7drze przez ogniypiecier1 pues'Zkd; jest i nauka
'i
.mora,lna,
kLora rozptomieni mo tycekaznoda'ej6w; i z'xpokcjenie
.wzmcronego zacieka.wienia audyborium mao znanJrm yciem, lprzdstawionyrn l / caej swej ,,egzotyce''; wreszcie pelne uroku nuty wlsporn.

poiliej).

Chciabym tu w zulizku z T(Wtaern pow'oa si 'na jednego z rBjse lszych i rra jd'owciprdej gych wspoczesnych pisau y, N{ad,aTwa.iaa,
piszcego pod pseudonime'm John Ph'oelrix. Ten przykad monta.u pochodzi z roku... 1853 (!), jest {o wyjtek z parodii John,a Phoenixa, w ktrej w-ymiewal on najwieszw owy.c}r czasaotr nowq- ukaaani,e si
pierwszl'ch ilustrowanych ozasopisn angielskich.
Ta 1xrody-yczna gazeta nosila nazwq ,,Phoenlx Journal'' (,,Phoenix
'Picturial''); poniej .av7azla r. opracowywan1:n przez JVIarka Twaiina
zbione utwonw najlepszych wczesrych pisarzy-humorystw z charakterystycan twa.inowsk,,Apologi anologisty''.,,Wybor przykadw

.we

:1'

'i.

..1

r*i

i.,i

,&

.L,

':'

loss

szablonw,
TV zdarriu tym pruu, zestawiem.ie czberech znakw
q
jederr
jest
PhoenLx,
Joh,rr
1800,
ktrych
odwrcorry o 90o, a drugi
morrtall'
z wgelkimi zasadarni sztuki''
,,przedawia obraz...''

',z,godnie

nicn o dnisch dziecirishva i o ,,matce staruszce"'


Sowenr, powsta tu caly arsena rodkw, ktorymi w przyszosci
'Grjffith bdzie tak nieodparcie adewala swoj publicano.
Jeeli od poj oglnych o monta1r przejdziemy do jego cech cile
specyficznych' to w tej dziedzinie Griffith mgby zrtaleinnych jevun
mo/rrtau'' i rc doda]iu na rodzimej ziemi amerykailskiej.
'Brekursoqrw
Pornijam ju wielki,e koncepcje montaowe Wala Whifmana. Na.wiasem mwic, Gifiith nie kontynuuje tradycji jego rnonau {ja}rlrolwiek sowa z wiersza whitmana o ,J<olebce czasLl'' posiuy}y Griffithowi jako nieforturmy refrn w Nietclerncji _ o czyTfi bdzie moura

Ter,rible

,,Stramrej katash.ofy na kolei Camden an/d Amboy!! Wielka ilcr


ofiar!!!"
o caym glosi pod,pi:s.
- montau jest rvyrana: poprzez zestawienie w zasadzie
Metoda
powstaje poniean.iennych i nawet niezalenych kacirw-detali
da.ny obraz caoci!
. \M przykladzie ty:ru sz,caeglnie sugestywne jest ,,zblienie'' sztuplanem'' w;^vrconego wagonu
nej szczki w zestawieniu z
',ogblr5rm
.skali,
z.atem
iderrcznie jak w filmie
rv
tej
samej
a
1rctraktowanego
cay eliTan''.
to utaczy
''na
Ciekarva jest rwnie sylwetka autora, kt6ry pod dwiczrrym pseudonrimem ,,Phoenix'' ukrywa po'warre nazw.isko pukownika Georga
Horacego Derby. Jest to jeden z pierwszy'ch wybitnych humorystrv
amerykar1s}cich nowego typtr i naley do niewIiwych prelrursorw
owto n:drealnego humoru, ktory w filmie osiga najwyszy roz]rwit;
dta p:zyk}adu wymieni tu t.worczo brraci. Marx.
Dourspomnie opowiladanie Johna Phoenixa ,,Maszyna do wyry.\x/ania zbw''. Mowa tu jer.st o przyrzdzie, ktry tazefiL z zbarni' wycignq z pewnej czcigodlej lady... cay szkielet (!), rpo eym aua
orra uchodzi iza ,,gu'mowq dam'' i nigdy 'wioej rrie us}caaa si... na
reumatyzm (!!!).
Peen radqci ycia pukcwnili D. H' Derby, z zawodu bynajrnniej
nie hurnorysa, lecz inyrrier wojskowy, Ianny pod Cerro Gordo w czasie
wojny meksykanski'ej, zmarl rra udar soneczrry w roku 1861, prz-v budovrie latarni morskich nd wybrzeu Florydy...

DTCKENS. CRTFFITH

WYBOR PISM

76

ITY

It

entelmen w starej daty i milych tadies z doby wilrtoriafrskiej,


ktre to postaci tak lubi p.rzedstawia Dickerrs.
Filantropijna mora.l,nc jego filmw nigdy :ri,e *^T ": p".Td
jego ftrm
chrzecijat'r.skie obnaanie niesprawiedliwoci ludzkiej, aden
nie dwiczy protestem przeciw niesprawied}iwoci spoecanej.
'W najlepcych swych filmach jest rzecznikiern gscyfizrnu i pogodzeni,a z losern. (fycie ieit ptt+,e1 bd!, t,e' miocidc czowieka ,, w ogie''
(Z,ama'na lilio). Czasami w srvoich os4dach Griffith potrafi si wzniedo
rvspaniaego patosu (na prrykad w filnrie Droga na lsch6d).
dzie6.ct' o bardziej w4tpliwej ttematy.ce wystpuje w obro.
,w
filozofii
'*oi"t'
nie...- suchej litery prawa (fitrn wolka)
'albo .tez rrei.aliryc::tej
(Nietolerantja).
o wiecznym istnieniu pierwiastkw Dobrra i Za
po..
Metafizyk przepojony jest fi}rn frotci szot'r.l' wedug powie.d
pul,arnej pisa*i atgielslriej Mary Corelli'
Wreszcie w swoich wrcz odpychajcych filmach (sq i takie) Gdffith
pmwystprrje jako Jawny apologeta rasi.zrnu, wulosz4cy celuloidolt.y
(Ncror'.ik ku czci Ku.K1u*-xl"''u-".u jego waik przeclw Murzyncra
:
d.ziny Narodu).*)
_^:
lri*o to nic nie zdoa umniejvy sawy Griffil,ha jako jednego z-,JaJznekcmit.vych mifozw f ilmu ame,rykafrskiego.
W m1leniusyntetycznym kco.rcepcja rnoniau musi byc ciIepowi4zana z ogolnymi zaogniami
.
-ktry
ajduje djbj.i.e lk'oncepcjach griffithorskiego monUshrj,
tau, jest r'strojem spoeczefistwa buruazyjnego.
I izecz1-wicie przypomina on ironiczne okrlenieDickensa: ,pT".Cz rrieubarornityuro'*'u uo"'et. l; rzeczywicie pr7eplataj "i * 1T.
(Jest
_
bidne.
i
bogate
g* kotu1'.asc warstwY ,,biale- i ,,c.zetwone''
w"chodzi.
podzia
taki
poza
lrtcrry
ta siaty ternat powie,ri bia."'o",
1i9
dwie czsci: ,,IJbstwo
,,Malerika Dorrit'' jest podzi,elo.a w ten spasb na
i ,,Bogactwo').
. I to s;neczesbwo pojte wyczni,e ja}'o przeci*. Griffit}ra
1t.awno
nie
bogaty"rr i biednych od'bio si w wiadomo.ci
tokw
rc':rrolych
dwoch
obraz
rczwtzany
gtb.ied ni porny.sowo
ciryr,yeh

Takwygdajedenzamerykafls&ichprekursorwczalodziejskiej

'metody montu.

ja za.wve uwia.
Nie wiem, jak o,dnios do tego rnoi cz;rtelnicy, ale
ni9 iest jdrim
bynajmniej
filmr radziecki
damiarn sobie z
kultury
zapierza
'.aJ"ii,-l=
bogatego
bez
przyb! bez rod'owod", u"" badycj''tw.opyszakowaci
i
lekkomyIni
bardzo
; -j"i""yctr. Jedynie ludzie
prrzesanki
'podejrzane
rzy mog zesady i estetyk filrnu w oparciu o
witego!
z
ducha
rpocztej
.-"*oa't*" tej sztuki,

'

NieehewicDickens,icalapl,ejadapr'zodkw,pocz41YyodGre..
jako jesz,czc jedno przypomnienie, ,e zahw i Szekspira, posuyirn
wywodz si z samych siebie,
rnrrno Griffitb, ja{< i fiim o"a'i"a.i nie
nie przeszkadza
lecz maj povJan przu-rose kulturaln, co an,i troch
roz;rrija wielhistorycznym
kademu z nich w okrelonyn momencie
nierozwatym
wyt}orie
przeszlos
k sztuk filmolr. Nieche wi owa
wded
ogromny
wniosa
Literatura
ludziom nadmiern4 |y"t'e, albcyw-iem
_
sz|uk
w
najwaniejve
co
w t sztulr rzeko,n.o bee preceden'sll 'a
obu aspektach
wi&enia, nie patrzeni", t""' waniewidzenia - w
tego terrninu.

To przechodznie estetyki f ilmovlego patrz:"ii


Y *tyk:
r7mz
najistotnsz
obr a zowego wid'z"'' i" z j a wi slra bylo
jego
r&wnie
polegara
r. procesie rozwoju filmu radzirckiego: na rm
due
viatowej;
ogT$rura mla w histcrrii rozwoju ca}ej kinemotografii
zrraczeniemiaatespeqrticznaini'erpret.acjazasadmontau,takaumienna dla radzieckiej sz}roy fiJmowej.
radzieckiej metody mon. liieinniej wplyw Grilfitha na powstawanie

tazu jest bardzo powny.


Dic.kens na kgtattowarrie si metody
Rwnie .powalry, jak- vrpy.v\,l
-Didcensa
wplyw tradycjl zaplecza kulGriffitha; podotnie':"L ."r
jevse stopniu - wpyw
tural.nego miniorrych epok; a w wilrsrym
momentach hiprzesarrek spo.ecenych, lctre w pevrrych zwmtrrych
uwagi
w
storii stawialy cigle te czy inne elerne-nty montu centrum
'

t*'.ircw.

n-asza nie na.


Rola Grilfitha jest powana, ntemniej kinematograf-ia
du:nik.w.
ley do jego ubogich kiewnych czy t& do nietv14placa'lnych
Treycianaszegolcajudostarcza.awtkwtematycznych,ktrenie.
i wyrawiarygodnie rvyprzedzily sfer idealw dostpnyc}r Griffithgwi,
ajcych je obrazw artystycznych.
pozostal ljberaleru
Jelichodzi o poglqdy spoeczrre, Grilfith by i
humanizmu pctczscvrtymentalnego
i bardzo niedawno odszedl od nieco

ak9jL

Griffith jest pude wszystkirn nieawnan1rn mistrzem rv tied'zinie,

Griffitha'
t; We wszystkicb tych przyTadk:ch maln.ea myIi ni:' mis.,lzostwo
gbokiej gczerocii pe}nego
z
jednakowe'
jest
zawsze
oiernal
ktre
.wyra.staJce
ich
prsekonania o ptusaoSci si"O.U t-o.itOw, lecz przede-wvz:"stkirn same tematv i
wymlr.v ideow (przypisek autora).

-l

DICKENS, CRIFFIT1I I MY

WYBOR PTSM

ao

ktra najbardziej dzi,a.a na odbir zrnysowy -

rnistrzrml rnontazu

r'wnolegego.
A

rzdzie z ogrcmny'm kt.grsatem wada.montaem,


wip w pienrrsz;rrn
-nnzyrspieszerrie
i narastanie tempa (zw.aszcza we
jedrrctajne

tworzc
wstazanyctr vryej for'mach .montau rwnolegego')

SzkoaGriffithatowanieszkoatempa.Niernniejzmodszko
rvzgldern
*o,,t."z., ni. e by w stante rwspoawodrricy pod
przekraoza
daleko
'.oa*ircg"
ekspresji iuily oaa"i"ywania rytm u, .ktrego rola
tego
sorr'a.
cisym'anaczeniu
pojcie
tempa w
..wp;e'wszyohfilmachradareckich,jakiepojawiy.siwArnelqlce'
z*'ocelo szreg61n uw3g rwaniena t cech druzgoccego
rytmu, w odrniieniu oq efektw tempa.
ideowq ilvyrnov
Niezalenie od rnorodnej .reakcji rra tematyk i.
naj,bardziej
naszych filrnw, w latacr}r tzs-tszo prasa amerykanska
naszej twrczoe!
ai''cttuje t odrbnq rvaciwo
jed.nos oganiczn,a;-nie kolejny
.wszy;tkirri
przede
Istot. rytm'u 5esi
jede'n w drr:gi
cig antagorustycznycr, terrratw, w-cicb mechanicrrie
jednoc,
ktra po'praea
r.i. p.*'j"'ajcyctr si wzajemnie, legz :wa.nie
d,a je wykr'es
gr sPrzeczncti' wewntrrrrych, wpTzrr.z zmierrno, napicia,
jednos
akcji.
organicznego puxowania obrazu. Nie jeot to powrerzch'p'1pa
jedwewnto:zrra
orlv"a
ktor4 widzjmy * l.l""v.""y"t' a"u"..i'.pogcmi, Iecz
metod
innq
no,kt6rq uwiadarniamy obie * -o'.tnz,'.jako 1upenie
u*"',y."*'t.' rownoLgy nie naley ani do najkompozycyjn,.gd'i"_;x
.ani
zbyt gb<Erich jej odmian.
l*r.i"r":"iy"r',
marr,ta.tl rv qlierwOczywicie, l.""""p":.J.moyrtu Griffiha, ". do
szym ndzie .o*rrot*giego, jest jai gdyby od'rzmowaniT: 9.*'}1if';
t"TqT - bJednl'ch i binego obrazu S'.ri"ta, xtirf a*"ttt" tOwnolegiyrni
!tam, g.<izie...
gaczy _ arrie.za do jakiegohipotetycznegc ,,pojednania''
rtvnJe n.jeprzeoinajq si linie rownolege, to zrtaczy * 'li*ton.;onoci
ostpnej jak i orvo ,,'pojednanie''!.
.
'!-:.. musiala
zrg.
montau
Podobnie oczytvisi,e jest to, e nasza koncepcja
odkry
}rtr
zjbwisk,
dzi si z zupenie inrrego ,,obrazu,, poimovania
wjat.
rra
pogl4d
d,ia'1eJ<tyczny
,,'".,, *o*i=tyczrry i
Dlanasmikrokosmosmontauza"lnusimusiawobraziejedrroci'
ktrawskutekrraporuwewntrznychprzeciw.ieristw.uJe$arozdwojeniu,
jedno,wysz jakociowv'w nowym
.o""-'"u* ,,,y si w norvq
ksztalcie Tozl}oznan i przeyt.
sformulcwar a g.g lPrzy,padla rni w .,aa'l" prba teoretycanego
mqntau- Wy.oyemjq w arne j tendenc j i na.zego rozumienia
kadrsr'', r.ajmniej chyba.myt1,ktrle z roku 1929 zatytuo=*"oy- ,,Poza

jest z nretod
lqco tyrn, jak bardzo nasz. metoda morrtau sprzeczna.
jak
zaoen.,
i
Griffitha, zarwno pod wzgldem ge\ezy,
zwizku midz5' iPrrr}item wyjscia.tyo iuo o
"tuJi"1''y*
drrn a montam.
- o t"*"tycalej jednostoo trqcifilmu, to znaczy o kadrze, pisaem:
,,Kadr wl og61e nie jest elementem c.ngntau''.
',,Kud. to omrta
montau. Po tamtej stroni.e dialektycnego
skoku w jednym szetegu: kadr rwraz z m'orftaem,,.
qr7ecz_
--.
M;t.; to rprzerastanie konl[ktu wewnqtrzJ<adrowego (czy'taj:
fraz: ,,Korrflikt
ncci)pocz.tkort.o w konfijlrt dwoch zesawionych ze sob
_
narasta'ja-cej
w
rozbijajqcy
_
rnorta
potencjalny
wwlntrzkadmwy
w poswj.konflikt
wyrzucajcy
i
klatk
irrtensyvrrnoci sw prostokbnq
montamoirta:rrvy'c}r pomidzy poszczeg}nymi fr:'ami
'tliJi*pul"w
owymi''.
plan6w, wltzez ktre..Nastprrie konllikt mzbija na cay sys"tem
tym razem zgodcbraz,
*ptoay
qczyrny w cacrrwbity
'''
'Jra..nowo
zjawiska''.
oceny
naszej
. " n"szy"" zaloerriem, w my}
_ klatka _ rgzsrze_
w ten sposb jednostka mont aiowa
ktre zl6w 4cz4. s1e w now
e6" na iancucrl.rozdwojefr,

jest ostatecz-.
jedno: we fraz montaow, ktra ja'w
iska.
z
j
ob.razu
i
ksztate:ri ktr,,cepc
ny,m.
...
historji j:e.ideet5rcany P""*" dokorruje si twnie w
(*"a''l i zdanie (,,iraza montaowa'), ktre
z,yka, jeIichodzi
pJliej ,,to.zsano slad'iun ''wyra'zu-zdanla'' i dopiero
pocechodzio ta}<ie "-;,y,,;
samodziebnych wyrazw.
szcaepio ,,na zdanie zoqrc z odrbnych
.
w. A. BogarodicJri pisze, e

ci"l..,o.,

srvoje myIirv .pojedynczyclr slowacb, ktre


,,...na pocztJiu ludzko wyraa
zdania''.
plerwsz4
lorm
wgniestanorvily

czonek akademii, profBardziej szczegoowo zatrzymuje si na tym


oglne''.
I. I. Miegceaninow, w ksiqce pt. ,,Jrykozrtarvsfio
s produktem histmji i bynajrnniej aie mona ich uwaag
,,Wyraz

zd.anie

zacharaktelystycmeara.catego,liezrnietniedugiegookresupowstawaniai!oz..
dzijeszcze ucbw}.toa

je forroa nierozszczepiona,
w uenycu mateflaacb z jzykw po1isYrrtetycanych''.

wo-iu jzyka. Poprzedza}a

do

zacholzy
.p."yk1d: ktre po dzidziefi
(Tak nazrywaj si jzykl vsptrry:,
gijukagirski,
jzyk czukocki,
t cech clrarakterysiY;, n"
jzykow.

tych
lacki. Szczeg"*y ;b" i".t""*u:"y"r' nas waaiwoci
rtateit mcrrn rwnie w wymierri,onej ksic.e).

80

czow;rm''; tam gdzle kolejnozblsze twarzy bya niern4 antycypacj4


przy'szego dialogu synch.ronicznego (dcdajmy, e GriJfith nie wnios do
filrn'u dwikowego adnej rrowoci) _ rny wysunIimykoncepcj zupenie no.wego stopu j akociowego 1q;nlkajqlego z ciqgu

skadowe, pow.staa jedrromi,,Po rozpadoiciu si *ry*1-P-: ^:. r"' syntalctyczni zam.knite zcan.!a.
dzy wydzielonymi wyra-zalrni a lc.h poczerrio.. polczeri so,vnjch...'' 28

Wyonily si rnorodn:ffii$:f
ukryte
,,Pienvsze zacztJri sk}ad,Dj'
jaw
pniej,
iffi.;;olniu.
stliy na

^i

^,^nypowstao

aenia

polisyntetycanym wyrazie.zdaniu' wyz.aaoie rozbite zostalo na gwne czo2c


mu rrawi,ar] i skladni.-"

zestawiefi.

fri':T#il;;il;*

unychbd dru}iowaJu rv pierrvszy.ch moich wypowiedziach


jako
ptzede
wszystkim ,,sztunych '_ z lat dwudziestych o]ce}aemfilm
k zestawien''.

pogidu rla
Przedstawiern powyz odrbno.naszego k-':Tlu mcru
a arnerykairstu
Jednake rnica .pornid1 nasz
niemniej
uwag
zwromy
uwypukli b"'.d;;lo',jes.
"1 *.Y
f itha, a kt1
istotn nowo,-g,oua'*, Jo }rin"m1'"9*l.'j=Grif
{wflz. odnr:ienn1rm seqsle.
rny rwnie intepretrr,jemy w.e
Chodzi o tak zwane "zbll;i'ienie"'
ju bd ..samej
tticazaczyrl.,A sr :w gtuncie rzeczy

rnonta.

,,e przeplatanie scen z galopujqcymi wybaw.cami, ze sce:rami ukazuj4cymi


przeraenie oiiar niebywale pomuaa efekt emocjonalny, e caostaje si przez to
wielokrotaie wiksza anieli suma jej czciskadorvych', a0

Ta

zasadnic

za

rEzwy'
plarrie'',
t -^!.^-''F^ ''
r.rr.
rv ",duym
s u'
\{y mwimy, e przedniot czy oscba.pokazane
terntinu,,clqse;
"''1;:,i;l,il,i.
b lisko (dcowne zrraczerrie

-o*i.

.y
-up'').
zatem okrelamy. jakociow
zaTr z jego znacze"l"* i* analogiczlrv

stron danego zjawisk.r, pw]l


sposb mwjmy o duyrn
wy.blia diP.'qT'.y'* ska sryej rya1;

ktjry
talencie, czyli o
si citez podtrrestqliern
toci, albo t. "ki*,
i<lora.aczy
. '' :r.'].
"
bard'zo istotuego i wanego).
czego
---i'*"'yr.anin
m.
nie
. ' i :: '...'
ze
wiid
z
.
we w termin

;;;j;;'d

My _ z ocen wid.zianego.
m rrrica przekonamy si, gsy zanIi, Jak bardzo ""jo';'i""" ;j
j ee
zb'uenia tru rrwz film i, porwnamy
zujemy
-"[roUu-rne'tnd stsovrarria
w filrni'e amerykariskim'
'.,.

-y*"nia ,,close-up"
Ptzy tej xorcrJacji uwypukla

.najistotniejsza funkcja wie]kiego

i:rie tyle na pG.


wyjawi,
kazaniu l e,zeds-tawieniu, ile na tym, by
.okreli, oceni.
:...J^_a
w.asrej interpretacji
W wyrrik.u tego doselimybardzo. szybko *dorprraktyce
filmu arnery.istotnego ,n^'n^ tu't.i"go plal,'' wtedy 9{
planu w naszej

k;;;;g*iii,

,potegaj.a nie tylko

rodkiem wyrazu.
xansxiJgo by onr tedwie dostrzega'lnym
najjedna jego waciwu
planu
. ja:
Przy stosow^,'i.,-*i"rkietp
j
rrowe
bya to rnoznosa tworzenia
.bardziej rl"' *,..t."t"

szczegtv.
kolciowo caorciE,optzn,z zestarpienie

at

DICKENS, GRIFEIT}I I T':Y

wr3R PlsM.

rwyodrbooy tri'ry p'. tradycji d'i'c}cr:


Tam gdzie
"..ciirn*n"
--= o,to decydujcym czy te ,,klu*
."o.*"ti.gJ i-b'y;.;;i."""*ga..

To, co Gliffith _ o jle wierzy Seldesowi - sarn od}', a rvic


dla 'nas to nie wystmrzao.
- Iiie'rvysarczalo narn to i1oc !owe narastanie nat w takim,,zwie1okrotnieniu''; szukaliiny i z.-raieiimyw zestawieskok jakociow.i,..
niach znacznie viej
grarrice
mobwociscny' a narvet poza granic'e
. Skok w1'kracza poza .w dziedzin
obrazu mcntaowego, montau jako
lytuacji : by to skok
sucego.przede wszystjako
kompozycyjnego,
elementu
k a tego r i i,
ideologiczne j.
kim do wyjawienia koncepcji
.Wspo'mn
przy okazji, e jedrra z |<s4ek tego Seldesa z.ar'iera obgern kr:lk iilrnu amerykariskiego a lat dwudzies,tych, ktry zatracil
.na skutek pretensji do ,,artyzmu.' i ,,teatra1noci''.
sw bezporednio
Kry.ka ta napisana jest rv formie listu otwartego do potentat w filmowych. Rozpocz1ta si jdrnym zwrotem: ,,Ignoranci i nieszcznicy'',
a w zakoczeniu czytamy takie oto godne u\'agl zdanie:
Albowiem' kiedy
,,...t wtedy pojawi si nowy fiJrn bez was:ego wspudziaiu.
diabli wea was' wasze kapitaly i wasz szumn reklam' inni bd4 mieli pole
otwarte... Stalie si ono wlasnoci4 prawdziwych trvrcw. I\{ajqc artystw w m!ejsce kuglarzy, inspirowani norvymi ideami (wrrd ktrych, by moe, zabraknie
myll o wielkicb zyskach) trvorcy ci przywrc ekranowi to, co wy zmarnowali-

cie_ wyobrazni. Bd za porednictwem ka'mery.tworzy, nie lko rejestro*.a...


moliwe t pocane jest stwcrzenie wielkich eiros r o przemyle rmerykariskirn"
niecb maszJmy spelniaj w nich fuakcj t sam, co charakter w dramacie, podob,n,ie
jak ?'b6d, t jego pszeniczne pola te powinny 'odegra sw rol. \ilspaniae
koncepcje FraDka Norrisa mieszcz si cakowicie rv Eranicacb mo1iwocibamery.
S malarze, arcbitekc! fotograrowle .gotowi tworzy dla fiLnu. I &' e pisarzy
rwnie zacieka;wi sceuariusz jako aowa forma wyrazu. Nie ma koca temq co mo.
emy osignc.

...Albow.ieln tilm jest to twrcze przedstawia.rie ludz.kci

6 wybr pi$

dz;ala:iu...'' 3l

82

DICKENS, CRIFFITH I TtY

V/YBOR PISiI

jaSeldes spcdzieu,a si tej wietlanej rprzyszocilrinematcgrafii po


jakich
rwnie
po
filmach,
kichnigrviado,rnych, coraz tardetniejsrych
niezrnn5rch ,,pawdziw]rch artysach'' i po eposach powiconyc}t... arnelub pszerricy amerykafisldej. Lecz jego
rykafiskiemu
_ stay si
".,p..rp."umyslowi
prorocze sowa
zrralazy potwierdzenie zr.rpeklie gdzie in&iej
jak gdyby zapo,niedei tego, co wlanie w owych latach (kkawysza
* *t.i r-sz)-l.sztattowao si na d.rugim loraricu ziemi, by wreszci,e .znaleskofrczony wyraz w wietnej plejadzie pierwszych niemych filmw
radz,ieckich, ktrym sqdzorre byo przej wszelkie przewidywani,a Seldesa.

Tylko bowiem nowy'ustrj spoecany, ktry na zawsze w5zu'oli sztuk z ciasnego krgu komercyjnych crel6w, mg da pehrowartcrciowe
ycie temu, co zaled'wie rnarzylo si przoduja.cym bystryrn Ameryt<arrom.
Jednoczenie i technik montau zaczto u nas pojmowa \' zupenie
nowy sposb.

Mont azotvi rwnolegemu, kolejnej znrianie ptan.'v w fiImie ameryka skina _nasz film przeciwstawia te elementy sto.pione w jedn cao:TROP

MoNTAowY. Wiemy.z teorii titeratury, e ,,trcp... jest to wyr'az lub


zdanie w ,znaczerriu przenonym...''32 na przyicad., ostry su'ch
(w znaczerrilr dcsownym: ostra szabla).
Fi,lm Grilfitha .nie zna tego rodzaju kornpc'zycji montaowej. BLskie

plany rv jego dzieach tworzq a.tmosfer, ak'cent'uj chara}cteryyk osb,


w.J.stpuj na przemian w dialogu boha,terrv, nasilaj tempo w scgrach
poeo''i preelladowcw i przeladowalych. Wszdzie jednak Griffith ponigdzie
,o-t"iu na p}aszczynie i1ustracj i przedrniotowej,
skojarzeniowego.
nje stara sida obrazu
Griffith ma zreszt w swej pral<tyce jedn4 ta;k pr6b i to na wieI}i
skal. Miarrowicie, fi]m Nietole rancja.
I.Iistoryk filmu amgr14<arskiego, Ter.ry Ra.msay, w srrcjej lrsiqce
meta,,A Miilion and one Night'' sluszrrie nazywa w fitm ,,olbrzymi
fcr4''. Jedno'cz.snie z nie mniejszq slu'sznociokrelago jako ,,wsparr,ia
w swej partii errnerykaflskiej _
klsk''. Jelibowiem Nietoleroncjo
jest nieprzecignion)rm przez .salnego G,riffitha wiet.ny'm wzorem jego
wa.snej metody mon.tau, to zamiar wyjscia poza ralny cpo.w:ierc! w dziedzini uqgtnicnia i metafory koriczy si istotnie zupebryrn fia..kiem'
retry Ratrisay nie ma jednak racji od.rzucajc w ogle rr,"szelk moiiwonarracji obrazowej w filmie, doptlszczajc metafor, porwnan.ie itp.
najwyej w tytuach!
Przesianka niepowodzenia krya si w czyrn i.nnym.

83

A mianowicie: Griffjth nie pojmowa w peni tego, ze metafora i obraz


mieszcz si w ka'tegoriach zestawien rnonaowy'ch, a nie w samych

tyiko ilustracyjnych

odcinkach

montau.

Stqd nieudany refren kadru, w ktry'rn Li.llian Gish porurza kclebke.


Fragnrent z lVhitmarra, ktry posuzytu Grjffitholvi za inspiracj, nie

wkompo'nowany

w har,monijny ryt'm uj monta owych,

|ecz pokazany jako oddzielny obtaz, sprawil, e kolebka abso'lutnie nie


daa'si wyabstrahowa w symbol ryviecanie odradzajcych si e,pok i pozostaa zu.y'czajn koyskq, budzqc miech,zdzirvienie lub przyk,ro
u wiczw.
Niemai anaiogiczrr 'po,rak ponis jeden z naszych fitmw
- mowa
tu o gonej,,nagiej babie'' z, Ziemi Dowenki. Tu rwo:t.ie nie wzito
pod
uwag tego faktu, e dla uz;rskenia efe]rrtu sko jarzeniowego, po-

jiowego, o<icinek filmcwy rousi

neBo bytu.

by wyodrbniony

z real-

Takie wyccrbnierue rnona w danym przypadku osignq za pomoc

bliskiego

.planu.

Zdrorve, kwitnqce ciao kobiety mogoby rzeczywiciesta doskonalym sy.mbolern w.iec,znie odradzajqcego si ycia, gdyby Dowenko zestawi je ze s.cenq pogrzobu.
Tmfnie przeprowadzone zestawienie montacwe,,po rubensowsku''
ujtych zb|lzen wy.dzielonych z realnoci, odporviednio uoglrrionych, da
moe peni zmysowe.j percepcji.
Jednalre caa kolrrpozycja Ziemi skazana by.a rra nio-pov''c&eeie, poniewa zamiast tego reyser wmontowa w scen pogrzebu o g I n y
plan chaty, a w niej miotajqc si rng kobiet. Realr:a pcs|a kobiety absoltltnie nie budzi w widzu uoginiaj4cych
skojarzen, rrie qczy si z .pojciern bujnej podnoci, uczu.
cjowej afirmacji
ycia, ktr reyser gragnie rozciqgn
na ca natur, lpanteistycznie pr.zeciwstawion tematowi mierci i po-.
grzebu.

Nie pozwalaj4 na to widy do gan:kw' sa.me garnki, piec, rcaniki,


stoiki, serwety _ v,rszystkie realia, od ktrych mona byo bez tn:du
uwolni posta kobiety przea o,bcicie kadiu _ ta zbdna rodzajowonie zaciemnialaby .wwczas ulacznnia metafory.
Wrmy jednak do Griffitha
Chybiona koncepcja montaowa nie ,po'zwala mu stlorzy obrazu powtgrzalnoci ,fal czasu'', albowiem skojarzenie mbrowego ruchu kolebki
jest plast1'cznie trieprzekony.wajqce; prcz tego Griffith .popenia tu jesz-

i.

* przy po4czeniu.
cze jeden blqd' i to w purrkcie przeciwlegym
teje zxady
wed}ug
filmu
wszystkich czterech wtkw tematycalych
6we8o montau.

pomyiane.Griffith
Owo sPlecenie caterech ePok zostao imponuj4co
pisa o tym:

;'".

odnajduje.my rozwzanie problem'u, dlaczego metoda griffithowskiego montau potyka si nier.az wasnie na zagadnierriu abstrakcji.
Tajemnica ley nie w dziedzinie profesjonalnej i technicznej, lecz
rv ideologicznej i m1lorvej.
Sprawa nie polega na t1ml, ze obtaz przy prarviclcwynr ujcru i opracow.ar-jlt nie n:oe by podniesiony do kategorii neiafory, por"wnania,

wYB PISM

84

ze

85

DICKENS, GRIFFITH LltY

te cztery wtki fabrrlarne poplyn niby. cztery potoki ogl4dane


spokojnie. Lecz
szeytu gry. Najpiemv kaidy bdzie bieg osobno, rwno l
curaz szybciej, a

,,.-pocztkowo

si zacan do siebie coraz bardziej,


;;j-Logi
axcie, spyn w joden pot]try nurt burzliwej
l.*i".' w ostainim"ulii'e

emocji''.3J

l,ecz efekt chybi.


akcji'
Albowiern w lzul'taci.e wy-szio zesawienie czterech 'rnych
obrazie.
jednym
uog
briony'm
rv
a nie siop czterech w,ikw
przyNietolerancja _ ,,dramat porwnarl'', tak Griffith nazwat swoje
porwrrari,
dra,matem
tylko
.pozostaa
szle dzieo. Istofnie, Nietalerancjo
zarniast sta si je<inolitym wielkim uogLnieniem.
I tu b4d vry'nika z nieumtnoci w.7.dzieienia obrazu, ktry w dajnnego i zachowuje charakter
ne3 sytuacji' nie aa si przeksztaci ,w nic
zaoen
sciite. iiustracyjny. Dla,tlgo Griffith nie moe roro 4z:. adnych
,,ponaCobrazowych", metaforyoanychTylko oddzietajqc pojcie ,'go!4ca'' d wskanika tempet.a.
t u r y, mcrna mwi o ',gorcym uczt]ciu''.
Ty}ko traktujc ,,gbok''w oderwaniu od metrw i sni,
mcr'na mwi o ,,gbokirn uczuciu''.

I tu

sJ<ojarzenia.

Nie 'polega tg na ty':o, e zawod,zi tu Griffitha jego n:letd a, czy


kunszt profesjonalny. Ptzyczyn jeto, e nje .ucaje rnu si rve waciwy
sposb ogarn zagadnierria i dlatego nie jest on zdolny cc prawdziwie
przemylanego wylodrbnienia zj'awisk: do wysn u cia z .wielora,kich

faktw historyczn;ich

stor\.cznego

uog6lnione j koncepcji

zjawi-.ka hi-

Trzeba b1'o olbrzymiej pracy Marksa i kontynuato'rrv jego nauki,


aeby w historii i w ekonornice mona bylo zrozumie prawidowo ci procesut kryjqcego za ronorodrrociq poszczeglnych f alctw. Tymzasem nauce udao si wyabstrahcrva rv uo-

glnienie chaos poszczeglnych cech charakter1.styczny'ch dla danego' zjawislia.


Na razie, na BowJrIn stopniu roewoju, dzjeki doskcna]emu narzdziu
poznania, marksi'zmowi cc.kona si udao takiej samej .rewoiucji w w y szych dziedzinach

poznania, jakiej

w swoim czae wy.pracowaa pienvsze

dokonaa lt.tdzko, gdy


naveldziz procukcji, }cto,re day

spadajcego ciat" (d)

jej monopierwszeEo posugiwan.ila si abstrakcjq,


pojciarui lrpTZCnonyrn i'', metaforycznymi.
W prakty.ce amery.kat'lskich rt1rworni filmow1'ch istnieje zrrakomity
termin zawodo,ary ,,limitations" _ ,,z,aknes", ,,ogTaniczenia". ,,Zakres'.

do poczeni'a.
jednolity obraz
i.ormalna poraka, jeIichodzi o zespolerrie ich w
i ideologicz.
,,Iriietolerancji'', jest ty:ti<o oaui'ciem bdu tematycznego

takiej a.takiej aktorki _ to role pa.nien z wielkiego wiata.Poza ten


poza te ,,ograniczenia'' (w wikszoci przypadiiw zupenie
',zakres'' i
susznie) ten czy 6w talent nie w.1'kg'aq'..
Ryzykowne wyj&:je poza te ,paktesy'' daje cza-.em zupe.rrie niecrcze-

Tylko wyzwalajc ,,u.padek''

spod f ormuy przYsPieszenia

mozna mwi o,,spad.ku rrastroju!''.


przyI,ecz ,,niejedno.liio'' rvtkw Nietolerncji miaa jazcz;e iedn
niernoliwe
czyn; cztery epizody, ktre pokaza Griffith. rzeczywicies

nego.

-Czytami.nimalnawsplnacecha_wsplnazewntJuEoznakameduze
tafizycznie i w nieprzem1iany sposb ujtej Nietolerarrcji ptzez
histo.
si
nadajce
N zespoli mor w wiad'omocitak odmienne i'nie
Bartlwnieja
ryczni,e powza zjawiska, jak fanatyan religijny nocy w.
karty
Ja'
i walki itrajkowe w kraju rvielkokapitatistyczrrym? 'zrnagafr
'lcrwawe
y.
na.rodu
proces
walk o hegemoni nad Azj i skompliko'wany
rzymsk?
dowskiego w koloni.i podbitej przez metropoli

takiego a takiego reysera

to ramy koroedij muz1-cz::ej. ,,ograniczenia''

kiwane, wietne rezultaty, ale zaztv11rczaj, jako zjawisko porvszechne, kor1czy si pcrakq.
Poslugujqc si tym terminem, powiedziabym, e'w dz-redzini,e skoj a .r z e n i o w e g o o b r a z u m o n t a o w e g o jrir:ematograIia ameryka ska nie .zdobya sobie laurw i to przez slvoje ideologiczne
''ograDiczenia", swoje ideologicane,,limiLations".
Tego nie zastpi ani technika, ani rozmach, ani skala.
Zagadnienie montaowego obrazu skojarzeniowego jest za]ene od
'

i'

DICKENS, GRIFFITH

WYBOR PISM

86

cileokrlonego adu i systemu mylaiia;moe si orro skonlrretyzoodwa i skonkretyzowao si ;tylko ptzez poznanie kolekty.wne, bdce

rezulzrvierciedleiem nowego (socj.aLsty':zrrego) stadium spoeczefrstwa i


ustrojem
z
tatem ideowej i filozolicznej szlioy my-lenia, cilezwizanej
tego spoeczefrstwa.

-xasza

gboko ideowa i intelektualn.a epoka odozyta


ra,uaapraede wsrystkirn w kadrze cechy jego ideologicznej engramr.) .- anaku; p,lo",uszystkim m.usiqa ujnec w ze'stawieniu
jakadrw ksztatowanie si nowego elementu
j
kociowe go, nowego obrazu, nowego po cia.
skoku rv .tym
Zobaczywszy |to rnusieiimy d'okona gwato.wnego
kierunku.

Pad'zierruk wcilimyw. s'oen z przemwieniami miefrin'stnumenszewikrv harfy i baaajki. Harfy te nie oznaczay realrrych
opo'rtuprzemwien
trv, lecz byy plasty.czrr definicj miodopynnych
Baa'ajki
19i7.
roku
w
Rad
Drugim ZjeAie
nizmu miefrszewicki"i"
""
nadciqgazajlustrorvay dd*.ulz[we brzkan| pustych slw w obliczu
jcych gronych wydarzefi historji.
i baaajk
Stawiajqc obok siebie mie szewika i harf, mieriszgrvika

W tiimie

no.
przesuwa1imy ramy .montau rwno'Iegego w
wsfer
akcji
wq jako, w.now dziedzin-zesfery
skojarzenia.
szy.bko. Po-

okres tych donaiwnych zestarviefr roin4 stosunkowo


lvypadkach sLadobne rozwi4zania, troch ,,z gruba ci6a!e'', w wie'lu
j.akimi dysray si (niezbyt przy t1,rn toiturrni za pomoc rodkw,
wyraaa
atwoci
ponowa} fiIrn niemy, w;l,powiedzie rto, co pcniej z
muzyka w filrnie dwiko'wym
Rozwizania te szybko zesz!! 7 eliranu.
moritau nie
Zostaa jed.nak rzecz najgwniejsza, zostao rozumienie
jako
wvystkim
tylko jako rodka dla tworzenia efektw, lecz pr.zede
specypcmoc
za
eks'p ozyeji myli
instrumentu wypowiedzi,
.fic;nego j zyka f i lmowegc.

Drogadozrozumienianormalnegojzykafil.
!vymowego cakiem naturalnie rviodia przez stadiumCiekawe'
padu w dziedzi.n prymityrvnej metafory.

staroytno.
zo pod tyrn wzgldem zbliylmysi do metocy twrczej

prostu tro4ci.I{a przyk}ad ,,po.etycki'' obraz centaura jest przecie po


.) Engram3 _ trwaly ladpcwsta.ly w mzgu pcd wplywem..bodcw
G)rzyp' tum.).

rvn..:zn

ych,

iz

jologiczna

podst

awa

lu(lzJ(rego

ciowiedcsnia

I I'Y'

i konia, co rrre wyraza myI, ktr4 nie


sposb jest odda za pomoc bez'poredniego obrazu (a mianowicie, e ludzie w danej rniejsco.,'r'oci sq ,,bystrondzy,,,
czeniem ozowieka

chyo biegaj4).
zesfaA, zatem 1nwstawarnie prcsch poj jest rr1rnikiem procesu
wralua.

Dlatego te gta zestarviefi ,ma rv montau tak siln4


z drugiej bowiem strony poprzez pocztkowo wyjarvione zesta.
wieniapo.winienpowstavasystemzozonegowe.wntrznegozestakada frawienia (ju nie daj4cego si odczyta aewnbznie), ktre daje
za norma.lnego umiejtnego jzyka montau.
y je.zyk
Nie'mniej, w i<lentyczn"v sposb mona te tworzy kac
posu.
jzyk,
lrtr1.rn.si
w ogle. A przede viszystkirn - ywy
porwnaniem.
jest
,metafora
skrcon;'rn
gujemy. Wiadomo ,,",*, "
(A. A.Potiebnia).
l\'Iauthnera o naW zwizJ<u z tym przytocz bard'z,o wnikliwe uwagi
szym jzyku:
wymow.

dowoip.Jzyk'ktrymobecnie

,,Kadametalorajesttowistocietzeyzbiorero milionw anegmrvi ten czy inny n".oJ, ;",t sum milion*' dowcipw,
dot,ktrychbistoriapowstaniazaginabezporvrotnie.Po,dt-vmrvzgldgmmonaby
si jzykw byli jeszrze wikszyo!
sobie wyobrazi, e ludzie z okresu formowarria
.swych konceptw... Dowcp podchwyze
yicy
kpiarze
obecni
ni
dowcipnisiami'

tujebardzodaleklesxojarze:ria.odpowigdnikiutl''ti"oata.zum<..iutrwali
zrraczenia slw polega na
jako pojcia a]bo wyraenia. Wszake postp w iiziedzinie
pomysmvym rozszeneniu pojcia
zdobyczach slowa' to u|ac.y t\a metaforyczrrym i

na poszczeglne skojarzenia'

W ten kategoryczny

sposb mwi

jzyka
,,...pun.ktem u7jciowym

t*o.'v si ze

o tym A. A. Potiebnia:

jzyk
wiadomej mylijes.' porr.,iranie..

zloeri tej pierwotrej formy.'.''

a5

pcr''vnanie, trop
podstaw ksztato',r,ania si jzyka ley:

obiaz:

jzyhu powstajq jako obrazowe' kgjde z nich z biegiem


,,Ws:ystkie tpojcia w
siany storva, obrazow.cE i nieobrazowo,
czasu moe sta si nieobrazorvym. Cba

sr

rvnieoatura]ne.Je.elinigob:azo.*'cbyajedrra'liur.aelazaccpierr'otnegc
dlatego, e ozrlaa ona chwilorvy
(wtedy, gciy zarvsze jest poctrodna), u'Jniklo to
jak.g,lyby
krokiem naprzoc), a ruch barjest,
spokj myli(wtecy, gdy.ou.",o..uo
spokj.
ni
dzlej przykuwa u*"g i pobucza do badat1
gotow przenoni lub bardzie]

Spokojny obserrgtor zastanawiajc si n:d w panipi o<jpowiednie wyrapoetvcr:im, zna|e' mo:e


skomplikowanypo'*o,."l,r
jego .oojciu przemwl do bardziej obrazowo. Jeu
w
enie nieobrazowe, ktre
nieobrazol.e'
ratio"
iest
ofiere:rs
se
primurn
wiada' e powieczenie ,,.o-.,i.,ni, et

i,
L

DICT<ENS,

WYBR Pis1t

88

obrazowe""'3

1,,^- take umieszcza j4 u korebki


Werner w swojej rozprawie o metaforze
ia rue z tendencj do p o z n ajzy{ia, cho znw i,-y.r' pobudek czy
za
"
przyswajarria czego niezrranego
w a n i a nowych dziedzin qlasobem
zacia,
p*."i*-ie, z tendencj do ukry jzykoporednictwe^"*Jgo,.i"""
co znajduje si pod zakazem
st4pienia, zanriany w obiegrl teg'c,
co jest ,,tabu"'
wjirn
Ciekawe,ejusam,,faktsorva''jestlvistocierzeczyrud5rmen.

tetn troPu PoetYckiego:


pochodnych,' kade slo\o'
slrv pier.wiaslkc.wycb i
sko,'Niezalenie od stosunku
jest ,.. .*no.'u'nym lub koie.jnyrn
ja]io dwikowy wyraz znaczenia, oparte
rn3toniniq''.
j;;;" owitu i znaczenia, a zater']a .ies:
przecivrsta"wi temu, znaLaL!I gdy.by ktcrprborva zbuntowa sie i
puaontu z noweli L. Tiecka, ktby si niem,tpliwie w sytuacji owego

,,Zasadnicza rr]nica pomidzy jzykiem afgktyrvnym i logicznym


przy porwnaniu
n}.rn) polega na honstrukcji zdania. Rnica ta rzuca si rv oczy
slorva pisanego ze slorvern mwionym. U Francuzw oba te jzyki s4 tak od sieble
jak si pisze, i rzaidalekie, e mona rzec: po' francusku nig:ly nie mwi si ta:r,
ko pisze si tak, jak si mwi...
...Te sane eiernenty, ktre slowo pisane stara si ujq w zwizi cao,w siowie mwionym s rozdzielone' rozproszone, rozczonkowane; nar,v-et szyk tych elementw jest calkiem o<Imienny. To ju nie logiczny sz}"k normalrrej 8ramatyki: to
szy ktrym rwnie rzqdzi wlasna logika, lecz przevanie logika uczucia, gczie
myli uszeregorirne s nie wedug obiektywnych zasad konsekwentneso rozumopragnie zasurvania, lecz wedlug znaczenia, ktre irn przypisuje mrvicy i ktre
gerowa slucbaczorvi.
(inte]ektual-

z druglm, z punktu kamie:


czowiek porwnuje
-lti:. jeden przedmiot
.rvymyli cobardziej gupiego?
&1u i"^"
,,Zorza poran,," 'o"-JnJ:"
ma adnego ranka'
Bekot!... ,,nan"r< sii uua'i''. Nie
*To",",,.
.l
pogla
,,Sloice

::.:":'",Lo

.absurd
jakewicmozespac?Toprzecieoi",'.,ugo,.tyikowschdsofica..Przekleristwo!
i poezja. o, edyby mi dano
take
to
*."bodzi
ni"
,,"*ut
slonce
Wszak
przekle stwo! Wymie!Na
ja bym go wy.rnit.do.czystal o, .cd
mrvienia nonsenswi''

,i,

'J.*i
obrazowo

37

Wsowiemwionympojciezdaniawsansiegramatycznymschodzidozera.

que j'ai reBiVlwic: Ltromme que vous voyez l.bas assis sur 12 grve est celui
piaszczys:ym
na
tam
siedzco
widzicie
contr hier A la 8sre Guczyzn, ktrego
pisanego
i *.klasowa
posuguj
melod
si
dworcu)
na
wczoraj
brzegu, spotkaem

irrterpretacja prostego

To samo ,potwierdza rw:rrie


to Potiebnia:
p r zed st awleni a. Doskonale okrela
opood przedstawia-ne.j treci.
prosi'
wy.
,,obraz jest waniejszy
pieczone
postu" zanim napoczl
wieo mnichu, ktry, by nid zlaroa
j pozbawi
sdyby
.o.iei
*
r*".i.
prosi w
- wigtem.prze:aw
mawia nad nim zaklcie: ,,obr si ,narn
lowszechny ja}< wlat
charakteru sat)Tycznego - ukae
jego
istota''.
jest to ductrowa czdziela,
myl'iludzkle5: srowo i obraz
niewliwie powstaa w zaW kadym razie pryrnitywrta metaforatworzenia
pierwszych przeraniu. jzyk" i *;; "i s"sru: o}*T.
nie tylko motorrzny* i obie.ktyw.
nonych' to jest i""o"rrio*ych, a
pierwszych riarzdzi jako
nych poj' czyli z okresern porstawania
i jego energii z czopierwszych

,'dil;,,|,,*i.,i"a,, funkcji

89

wjeka na narzdzie rv jego rkaclr. Nic wic r|ziwnego, e ptzyszy


artyk.uowany jzyk morrtu musia w okresie pocz4tkowym p,tzejc
przez etap nasilenia rnetafory, odanaczajqcej obfitociq nie zarvsze
dorwartociowych,,konceptw plastycznyc h'' !
.wy.
Bardzo szybko jecnak owe ,,koncepty'' odczuwa zaczto jal<o
bryki i dziwactwa pewnego rodzaju ,,jzyka''. I uwaga od wnikania
w przyczyny dziwactw jzykowych przesurr'a si zacza stopni,owo w stron zainteresowania istotq tego jzyka.
Tak wic dochodzinry stopniowo do tegc, e tajemnica kcmpozycji
jzyka. A]bomonau ley w emocjonalne j strukturze
jego
s cisym
ja!
ukad
swoisty
i
montau,
zasada
sama
rviem zarwno
j z yk a.
j
go
ona
lne
go
oc
e.m
i
we
zl
m
b.u'r
nie
w
zorowa
od
Wystarczy pozna specyfiJ< tego jzyka, aby bez adnych kcmei:iarzy upewni si, e na tyrnl waniecaa tzecz poiega.
otivrznry cjpo.,vlecni rczdaa! ivietnej 'ksi4ki Wand:.iesa pt. ,,.Izyk".

lvicej tak'

obrazowego. To mniej
to rvlame wraenie pr.zypisuje twrcy rvyraenia
bifuy moliwy jesi taki sam
zacitej
wirze
jak gdyby ktosi ,pod"l.,u"r, e w
jednak po,o"s,y*." szachowej.' Jeeli.
spckojny namys 5"l. .,.i.o,",ponderrcyjnej
cirodnego
to atrvo odrwci jest argument
jest
wanie
stau'imy si w sytuacji mwicego,
,,communis'',
oflerens, .t,.t
obserwator 1 orzec, e primum se
',i"

wadz nad jzykiern'


spcsb
tym do cra zaklamanyil s-*i".io nie

CRIFFITH I MY

dam rnoje mylitylko w jedno zdanie. w slowie mwionym wyrazilbym to tak:


_ eh bien, je l'ai
voyez.vous bien cet homme _ lA-bas, _ il est assis sur la grve
_ siedzi na
_
tam?
o,
(Widzicie
mczyzn?
gare
tego
rencontr hier, il ctait e a

piaszczystymbrzegu.Nowic,spotkaemgowczoraj,b.vnadworcu).Iletujest

powiedzie: pozwol sobie zatrzyma si w mtejscach ozaaczonych


pauz, wterly slowa l.bas (o, tam) bd stancrwiy same przez si oddzielrre zdanie,
tak, iat< gdybym odpowiadal na pytanie: Ou est cet bomme? - Li-bas Gdzie iest
tm.mezyna? Tam). I nawet zdanie: Siedzi na brzegu (I1 est assis sur la 8rve)
dwoma czlorcbi moua atwo Da dwa zdania, je{lizrobi pP.erw midzy jego
naml skladowymi: Il est assis (il est) sur la rve lub C'est sur la grve qu' (il) est

ia" l tt.,a''o

assis (on siedzl jest na brzegu, albo: tam'na bregu on siedzl). Granica zda 8ra.
jej ustals::ia.
matycznych jest tu tak trudno uchwytn, e lepiej zrezygnowac z

ciaa

on

Ale z pe'nego punk'tu widzen.ia jest to tylko jedno zdanie. obraz sowny jest jeden'
mimo e rozwija si, e ta]< powiem, kinematyczrrie. AIe gdy w sowie pisanym
obraz ten narzuca si od razu, w sorvie mwionym rozbija si go na czony, ktrych liczba i wyrazistooclporviada \,Taen1iommwiqcego lub temu, w jaki sposb
cbce on oddziala na sluchacza'r.

s8

Cz1 nie jest to dokadny schemat tego, co zaohodzi w rnont,au?


I czy to, co iu powiedziano o siowie ,lplsan;r'm'' nie wydaje si kopi
niezarnego ,,plarru ogInego'', ktry, gdy tyl,ko usiuje co udra, z.aczyma beznadaiej.nie przypomix,'a grnolotne, cikie
m a t y,*
^
zdanil, Tojce si od' zdan 'podrzdnych, imi,esorvow przyrniotrrikowycb'
przyswkowych,
,,teatra]noci'', na. kt.r4 sam siebie skazuje?
.o^,u.i,^
byrrajmniej, e b.zeba za wszelk cen ugania si za
to
iu
montaowym''. W zwizkr,l a tym mona tu na pojcie frazy
',bjgosem
rozciqgn4 to, co na temat solv pisa autor ,,Rozwan o staryir i no.
ityio jzyka rosyjskiego'', sowianofil A. S. Szyszkcw:

-1,*

}rrt}iich bowiem bdzie on


,,!V jzyku konieczrre s so'wa dlugie i kIL bez
jedno.
podobny do przeciqgego myczenia kr6w, zabez dugich przypomina bdaie
i9
s'ajne i urywane skrzeczenig srok'..

Co si tyczy ,,logiki uczu'', o ktrej pisze Wandries i ktra starrowi


niej
z?'qad sowa mwionego' to rnorria bar&o szlbko wyczu' e rv

tkwised.nor7eczy.alezeuywpeniuch-vcijejmeto'dorafprawitl1o doi<ona jeszcze wielu pc'u'anych twr-

diorvocirnonau, trzeba

przrz,,monolcg wewntrzny'' Joyce'a i przez ''molnolo! rvewntrzny.' w pojciu filmcwym, I przez tak zw.arry. ,,film irrtedia
lel.:tua]ny'', nim si j*'i" do tego, e jeszcze jednegor przyczynku
jzytych prawid.lowoci dossukirva si naley w trzeciej 'odinianie
nie iv sorvie pisanym ani mlvionym' lecz w nrowie
ka
wewntrznej, gdzie struktura afektywna w.ystpuje rv najdoskonaljest
szej i najczystszej formie. Aie 'lionstrul<cja tej molvy wewntrznej
uczuciowym.
niecda.czna od tego, co nazywamy myleniem
lV ten sposb clotarirnyi do piarda praw.idowc'civ'ewrrtrznych,
ktre rz.Jzq ju nie tylko konstrukcj montau, ale wewntrzn kon.
struk:j ka<iego &iea sztt,lki - do podstawoivych prawidowoci
jzyka sztu.ki w ogle, do oglnych prawidow-oci for*y, kt," s fundamenteni nie t1.iko dziea sztuki filmowej, Iecz sztuk!
rv ogle. Ale o tym... vr innym nriejscu.
e t",* wrmy do tegc etapu history'cznego' gdy monta n&5-z
<irog rozprz1'.j pcstac tropu montao\'ego, i przeanalizujmy
z pro,uoio*q,..i'tor preetyl, aby stworzy jednoQ dziea, rwnolegle
jzyk.
rv ktrym ,y'rut wiadcmo,e stanowi sar.nodzieiny

cz1,ch ,,raidow,,

""="-,

DICKEN'S, GRITFIT}I I I\lY

WYBR Pls}l

91

zatnrn, monta zacz'' si odrbnie .ksztaiona od chwiii, kiedy

kitrematografia postawila pierwszy, w.oin5r od na]adolvrrictwa, samod'-ielny krok.


Ciekaw.e, e nawet w stadium pnzejciorvym pomidzy dawnym filmem a nasz4 kinematogiafiq, poszukiwarria id waniew kierunku
sko ja rzen. Jeszcze cie]<awsze, e na tym eapie po*srukiwania szy
w grtlncie tzzy pod zrrakiem... konrtrastw. Dlatego przede wszystkim noszq cechy''rozszczepiania
ref leksyjnego'' zamiast
stopu emoc jonal.nego w peiwrq
ja]o'',co charalrteryzuje ju pierwsze poszukiwania '*rasrego'ncni;
jzyka radzieckiej kjnematografii. Tak spekulatywn4 grq konttastw nevpikowany jest obraz
Pa'ac twierdza (i923), lrtry zasad kon|rastrv jak gdyby rozc!4ga
z tytuu utrvoru na jogo sty.l. S ,to jeszcze .'*"szls"ko konsrr.rkcje nie
krzyujcego si panaleUernu w rolzaju:',,tu i tam'', ,,dawniej
i dzi''.Sq rv tym sam.wT! duchu, co plakaty z tego okresu, ukazujqce _
na pcdzielcn-\'rn na p arkl'szu
z lew.ej strony dom obszarniczy,
darvnie j (pan,.prawo pariszczyniane,
chosta), a z prau.ej strcny
d z i (szko}a w tyme domu, }obek). Identyczne zde:zenie kadr rv znaJdujemy i w owym fi]rnie: nki baletnicy na paluszkach (Paac) i nogi Bejdemana zakute w kajdany (,,Twierdza''). Take elkulaty'rnie
w konwencji paralelianu qczone s kadry: Bejdeman za kra't i... kanarek w klatce w pokoju rz4d,cy.
(l\{otyw ten znacanie gbiej rprzemylany _ jako obraz Beznadziei _
wygra niej,Pudowkin w Matce, w scenie rozmow}| matki z synen
w wizierriu' przsIwanej zblieniami karaluoha, lrt remu palec warr
townika nie pozwala wyle z lepkiej mazi).
W tych i tym podobnych przyk-tadach nigdzie rie nca jeszcze tendencji do czenia rF,rzedstanvien w obraz uog1niaj q c y. Nie czy ich ani jednokonr'poaycji ani" co naj.waniejsze _
emccja. Ukazane s w jednoplanowej narracj'i, a nie w tym stopniu
napicia enccjonalnego, kiedy w naturalny sposb powstaje i nabiera bra.ienia tok obrazowego jzy'iia.
Jellizajest on utrzy-many w tonacji zg,cdnej z konsekwenhoie prz1.gotowan5rn napiclem emocjonal.nym, ,,obTaz'' mr.:si brzrnie nonsenso..vnie. I(iedy Hamlet mwi do ofelii, e kocha j tak, jakby. nie po|rafic
jej kocha ,,czterdzieci tysiy braci'' _ to brm"i bardzo patetycznie
i fascynujco; lecz sprbujmy odj temu zwrotorvi patos emocjona}ny,
przeniemy go u' okolicznoci zwyczajnej loanowy' to zrraczy sprbujmy
wnikn w bezporedniq obiektywnq tretego obrazu _ wtedy jed-vn1'm rezultatem bdzie miech!

I
I

!-

DICI{ENS. GRIFFITH

WYBR PISM

92

Pierwsze ,4rby pira''

now)n sarnodzielnym kierunku wyStrojku (1924). Masowe rozstrzeliwanie

nzeniaoh

miejskicb,(wtym,,dziccinnym"okrosienaszegofilmubrzmialotoztlpcinie p,me.onywajqco i .w5rwieralo ogromrrb wraenie!) sta.piaj si


w mctafo'r filmow ,,rz.eni ludzkiej'', apelujc.ej do pamici krwurvvch rcPresji ze strony despotow. Nie s to ju proste ,5pekuia'tywne''
kontrasty z Pataci i tuierd'zy, ale _ cho jeszcze pryritityv'na, cho
konsekwentna i lv.iadc.ma prob skojaTzenra.
rozstrze'lanitt
Sko',jarzenra zmierzajcego ku tcmu, by opowiedzie o
uoglniajqcy
przez
take
lcce
obrazowy,
robotni]rw nie tylko w sposb
obrazem
,,krrvawej
slo.wnynr
ze
analogi
,;plastyczny tok mowy',, uuazcy

iL-' iapjdarna _
rzelli',.
,

w Ponr'urn!,,cu Potioml,.inie trzy niezaleme due plany t:isi


rr}ch marmurowych lwow w rnych pczach stapialy
ilnrorvy'
f
wymiar
w
inny
wicej
co
w
jednego
skoku,
lwa
w
ucieleniony okrzyk mctaforyc.zrly:,,Rykny kami'enie!''
lodz:e
Vr' filmie Griflitlra jest scena z plyncym a'maczem lodw. Po
jej
Barthclmess
spieszy
biegnie vr popiechu Lillian Gish. Na r.atuneJ<

'.^r

kry na kr.
Ale rwnolegy bieg statku i akcji ludzJ<iej nie czy si u niego
nigdzie v4 jednolity obiaz ,,ludzkiego nurtu", mas ludzkich zry*
pcwajcy.ch pta, m,as ludzkioh sunqcych niczym d.ruzgocqca w-ystko
Puqowkina.
reyserii
Matk
w
wd,-tak, jak widzimy to w finale
. oczywicie, byway i na tej drodze .potkniia, a rrawet po proctu
tu spoio przykadw, gdy dobre intencje koirniervypay; zd.arzalo
"l
czyly si porak, nie uwzgdniono bowiem ws.rystkich pra.widlolvoci
jed-

skaczqc z

kompozycji i .przesanek kontekstu; wwczas zamiast przebyskw


nolitego obraau, ubogi trop stanowi mechaniczn sktejk w rodzaju:
,,Nadchodzi burza i dwa,j st'udenci".

Wkady-rnjednakrazietakznamignnedlaGriJfithadualistyczne rwnolegte linie'zbiegaly w naszym filmie w punktach


rviodcych krr rprzyszlej

jednoci obrazu montaowego;

po-

cztkowobyytoca]eseriemontaowyclrpor'wnair,metaforikaiarn-

93

N{\'

w tym

stpuj ju bardzo iicznie w


demo.nstrantw rv f,!nale, spiecione a .k.rwawy.mi scenami

burw.

Te bardziej czy mniej burzliwe nurty biegy wsz1'stkie w ty.m kiejest dla
rtmku, gdzie ccrraz wyrainiej witacel kofrcowy, a wjc. to, co

montaunajwaniejsze-niopodzielnepanowanieobrazu,jedno-

komponowa.
litego obrazu montaowego, obrazutematu.
osia.gn!_
nego przez monta, uzmysowienie

to to ju rv takiclr sccnach, jak: ,,Schody odeskie'' z Potiomkina, ,'Atak


z Czapajeu.lo, hunagan z Burzy nad Azjq, Dnicpr z pl.ologu do lusana; slabiej
w scenie dosantu morskiego (My z Kronsztedtu); z nowq ekspresjq -w ,,Po.grzcbie Bocrrlii'' (Szczors) w Ttzecll, pi.cnacll o Lennie Wicrtowa, w ,,Ataku tycetzy,, (Aleksander Ncuski). JesL
to chwalebna samodzielna droga filmu radzieckiego
droga trvorzenia mont a owego ob r a zu-e p izo d u, m,;n- t a o rv e g o
o b r a zu-z d ar ze ni'a, mon ta orve go o b r a z u - f i i m u
rwnopravmego, o jednakiej sile oddziaywania i tak samo obowizujcego w dcskonaym filmie, jal< obraz bohatera, obra z czloka'pcllowcw,,

rvieka, narodu.

Nasza koncepcja montau znaczn.ie przerosa klasycznq, dualistyczn esbetyi< mont'au Griffibha, ktrq symbolizujq dwa .nie zespc'lone,

a' jedyl:ie przeplatajqce si pasmir rwrnolegle, barwne tematycznie


zestaw.ione, by wzmc zainleresowanie fabu, napicie i tempo.

Dla nas mc:iia stai si

tak

naradzie.r.n, ktre nozwolio .nam osigrrq

jedr.ro wyszego rzdu


popr.-ez obraz monta.
olvy dojc do monistycznej
koncepcji ic.eowej,
obe jmu jqce j wszystl<ic elcme lrt.y, .ezczeg'y i detale dziea fiimowego.
W len spcsb pojty mo:rta okaaa si znacznie szerszvrn od

motr.

tau filnrorvego _ w cislym znaczen'iu .tego sorva; rvnosi on rviele twr.


czych, wzbogacajcych elementw do meicdy sztuki w ogle.
Zgodrlie z tym zasad naszego .montau rozumie nalcy jal<o zasad

jednoci i wieloci.

Nlcrnta ostatecznie pokonuje sprzecznoci usuwa jc l<ontrast;'. dualiz.

mu i mechanicznego para.lelizmu midzy dziedzinq ciwiku a r'idzenia


i osiqgajc to, co dzinazywan]y montaenr drvikowo-rr'izua]'nylir (,,Pio-

ncwym").

Do ca}korvitej jed,noci artystycznej dojdziemy przez toztvlqzariie


problernu jednocisyntezy wua}nodrvikorvych rockvr wyrazu;
problem ten jest u nas obecnie opracow)rlveany, tymczasem w badaniech
amerylta skich na,rvet si jeszcee o ninr nie rvspomina.
Trjwymiarowo i kolor realizowale sq na nasz.vch oczaclr.
Zbliza si chwila, kiedy nie tyiko poprzez metod tnontau, ale przez
synlez idei, drama'tyzmu 8\I aktorskiej, obrazu na ekranie, d''liku,
trjlvymiarqwosci i koloru._ a wic jednolite dzielc filrnowe _ lvkroczy to,samo pralvo jednoci i wieloci,ktre jest zasadq naszego mylenia, podstaw naszej filozclii ri w rwnej mierze przenika mctod rnontau od najdrobnszego ogniwa do skoliczonego l<sztaltu obrazu filmowego.
i

You might also like