adnienie

(czynny do odwoania, 2001)

adny dzie,
ebym spacerowaa.
adne wiato,
bym ciebie lepiej widzia.
adny dzie
nam dzisiaj Bozia daa.
adny fina.
adny fina.
Najpierw si
pojawi ranka na mej doni.
(...)
Potem cie
na chwil przetnie soce.
I jeszcze janiej bdzie.
I jeszcze boleniej.
adnie tu.
adnie tu u Pana.
Niby zima,
a soce mocno peznie.
adnie tu.
adnie tu u Pana.
adny fina.
adny fina.
Padnie blask.
Zawieci zodziejowi w oczy.
Padnie blask.
A pijakowi pknie szklanka.
Padnie blask.
Zboczeniec z drogi zboczy.
Padnie blask.
Ksidzu rozedrze si sutanna.
adny dzie,
ebym spacerowaa.
adne wiato,
bym ciebie lepiej widzia.
adny dzie
nam dzisiaj Bozia daa.
adny fina.
adny fina.
adnie tu.
Soce si rozpada.
Popi lnicy

Na ziemi spada.
Noc jest lnica.
adnie tu u Pana.
Bestie rzdz.
Bestie rzdz.
adnie tu.
Bestie s dwugowe,
Dwujzyczne
I podwjnie pciowe.
Mno si
i poeraj owoce ywota swojego.
A potem wzajem
poeraj si.
adnie tu
i nawet bestii ju tu nie ma.
Mrok zanika.
Przepa si rozwiera.
Prnia spada w przepa.
W przepa bez dna.
(...)
adny fina.
adny fina.
adnie tu.
adnie tu u Pana.
A bdzie jeszcze adniej.
Jeszcze janiej bdzie.
Potem urodzisz soce.
Potem urodzisz per.