Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 356

Ocie

mierci
tumaczy

Adam Szymanowski

PALABRA Warszawa 1997

Tytu oryginau A Siceleton In God's Closet

1994 by Paul L. Maier for the Polish edition by Wydawnictwo Misjonarzy Kiaretynw PALABRA, Warszawa 1996

Ilustracja na okadce Robert Pawlicki

Projekt okadki Krzysztof Jakiewicz

Redaktor Joanna Dyga Korekta

Zesp

ISBN 83-85482-77-6

Wydawnictwo Misjonarzy Kiaretynw PALABRA ul. Poborzaska 7, 03-368 Warszawa

Druk i oprawa: dzka Drukarnia Dzieowa S.A.

Przedmowa
Chocia wikszo postaci w tej ksice jest fikcyjna, przewijaj si przez jej karty take postacie autentyczne. Poniewa nie mogo by mowy o tym, eby wziy na siebie odpowiedzialno za to, co dzieje si w tej powieci, nie zabiegaem o ich zgod. Wszystkie s wystarczajco znane, by stanowi wasno publiczn, i wszystkie, mam nadziej, uznaj, e ich portret przedstawiony na tych kartach jest odpowiedni i podobny. Czytelnik powinien jednak wiedzie, e kwestie, ktre padaj z ich ust, s wymylone przeze mnie, a nie przez te osoby. Mona by mniema, e intryga takiej powieci narzucaa si przez dziewitnacie ostatnich stuleci, o ile jednak wiem, nie opublikowano adnej ksiki na ten temat, pki mnie nie przyszed do gowy jej pomys w trakcie pisania w 1966 roku Poncjusza Piata. W pniejszych latach byem zaprztnity innymi zajciami, a w tym czasie ukazaa si jedna, druga powie, ktrej intryga przypominaa z grubsza to, o czym opowiada moja ksika. Jednak pierwszy zarys tej ksiki napisaem wiele miesicy przed ukazaniem si tamtych tytuw i czytelnik potwierdzi zapewne, e moje podejcie do tematu jest w peni oryginalne. Szczeglne podzikowania jestem winien profesorom Douglasowi J. Donahue, Stephenowi M. Fergusonowi, Nancy L. Lapp, Walterowi A. Maierowi III, a zwaszcza Walterowi E. Rastowi za wsparcie techniczne. Sowa wdzicznoci kieruj rwnie pod adresem Opal EHis, Connie Erickson, Lindy Gaertner, Davida H. Scotta i Davida Stouta za ich rady i prac nad rkopisem. P.L.M. Western Michigan University 1 sierpnia 1993 roku

Prolog
Pewne odkrycie archeologiczne zagrozio ogromnym wstrzsem caej zachodniej cywilizacji. Dotyczyo ono co trzeciego mieszkaca ziemi, mniej wicej 1800000000 ludzi, ktrych ycie zostao nagle i brutalnie wywrcone do gry nogami. Byo to tak, jakby czowiek obudzi si pewnego piknego ranka i stwierdzi, e tydzie liczy dziesi dni, kada godzina czterdzieci trzy minuty albo e naley liczy 1,2,8,4,5, a w dodatku - c za szalestwo! - nikt nie widzi, by co byo nie w porzdku. Ziemia niechtnie wyjawia swj sekret i rydel, ktry zmieni wiat, dopiero latem natrafi na jego lad. Na razie w yciu Jonathana Webera, profesora studiw bliskowschodnich na uniwersytecie Harvarda, nadal panowaa wiosna. Gdyby wiedzia, e to jego rka ujmie rydel, by moe tego czerwca nie przyjby rocznego urlopu naukowego, zwanego w Ameryce sabbatical.

bbatical: roczny urlop na prace badawcze, odpoczynek albo podre, udzielany profesorom wyszych uczelni co siedem lat. To najwikszy motor akademickiego ycia - powtarza czsto Jonathan Weber, chocia sam by w ostatnich latach zbyt zajty, by skorzysta z takiego urlopu. Spod Najpracowitszego Pira na Wschodnim Wybrzeu, jak okreli kiedy Webera Time, pyna istna rzeka artykuw naukowych i ksiek. Jeli do profesorw uniwersyteckich odnosi si haso publikuj albo po tobie, Weber najwyraniej zabiega o niemiertelno. Jego gwne dzieo, Jezus z Nazaretu, ukazao si zeszej jesieni, trafiajc na okres przedwitecznych zakupw. Bya to rzecz bardzo erudycyjna, bardzo obszerna, a przy tym do czytania: 580-stronicowy tom mia by bomb na rynku ksigarskim, ale bomb tylko dla wiata naukowego. Jednak bomba eksplodowaa na rynku daleko szerszym i nastpne miesice wywrciy do gry nogami spokojne, akademickie ycie Webera: wywiady przeplatay si z wystpieniami telewizyjnymi, pochway z polemikami. Niektrzy koledzy otwarcie zrzdzili, e popularno jest plam na honorze nauki, a moe nawet uczonego. Nie warto si przejmowa - myla Weber. W czerwcu, pod koniec semestru, wymknie si z puapki sukcesu i poegna z sal wykadow. Sabbatical bdzie jego ratunkiem, a Austin Balfour Jennings - zbawc. Kilka miesicy wczeniej Jennings, wiatowej sawy 9

archeolog z Brytyjskiej Szkoy w Jerozolimie, zapragn ujrze Webera w Izraelu i przysa mu ten oto artobliwy list: Drogi Kolego, Paskie ostatnie publikacje wskazuj, e zapamita Pan przynajmniej cz z tego, co kadem Panu do gowy w Oksfordzie za czasw stypendium Fundacji Rhodesa. Co by Pan jednak powiedzia na propozycj, by sprbowa si w terenie? Wiem, spdzi Pan lato z Rastem, rozkopujc ten niewiarygodny cmentarz nad Morzem Martwym. Ale to nic w porwnaniu z tym, co odkrywamy w Rama. Najlepiej Pan zrobi, jeli doczy Pan do nas tego lata i powbija sobie brudu za paznokcie, pracujc dla sprawy, ktra jest tego warta. Mamy tu wietnego faceta... Rama to rodzinne miasto proroka Samuela, a chocia Jenningsowi nie udao si znale jak dotd grobu samego proroka, wykopa par artefaktw; by moe sensacyjnych i wanych - pisa. I doda: Musi Pan przyjecha i dzieli z nami emocje! Taki jzyk nie bardzo pasuje do Jenningsa - pomyla Weber, przypomniawszy sobie, e jego oksfordzki mentor gardzi sensacj. Ten mistrz niedomwie, Brytyjczyk trzymajcy jzyk za zbami, na pokadzie okrtu Kolumba pewnie by ziewn, kiedy na horyzoncie ukazaby si ld. Weber prbowa wydusi z niego wicej szczegw, nie szczdzc pochlebstw w swoich listach, ale nic to nie dao: Jennings powie mu wszystko, ale tylko osobicie, tylko w Izraelu i tylko na stanowisku wykopaliskowym. Dugo oczekiwanego, dziewitego dnia czerwca Jonathan Weber przeegzaminowa ostatniego studenta, uporzdkowa papiery seminaryjne i z caym fakultetem ruszy w uroczystym pochodzie przez dziedziniec Harvardu. Take dla Webera ta procesja bya czci rytuau inicjacyjnego, jako e zaczyna si dla niego pitnastomiesiczny urlop - jeli wliczy wolne od zaj dydaktycznych miesice letnie. Kiedy wrci tego wieczoru do domu w podmiejskim Weston, nie nastawi budzika, bo zamierza przespa niedzielny ranek jak rozpieszczany przez rodzicw wyrostek. Dwik dzwonka by przenikliwy, uporczywy, jednym sowem - brutalny. - O tej porze! - mrukn Weber. Podnis suchawk i burkn co, co od biedy mogo uchodzi za Halo! 10

- Tutaj Watykan, centrala telefoniczna. Czy jest doktor Jonathan Weber? - Przy telefonie. - Chwileczk, zaraz doktor Sullivan... Zanim zdyy zareagowa zaspane neurony Webera, rozleg si - nieprzyzwoicie gony jak na t odlego - gos kolegi z czasw studenckich. - Cze, Jon! Mam nadziej, e ju nie spae. - Cze, Kevin! Nie, w porzdku. - Waciwie dlaczego kamie? Doda: - Chocia mamy, cholera, pit pidziesit pi rano! - No tak, ale u nas, w Rzymie, jest poudnie. Nawiasem mwic, pikny dzie! - C za spraw moe mie do mnie wielebny doktor filozofii Kevin F.X. Sullivan, S.J., oczywicie poza przekazaniem mi komunikatu meteorologicznego? Przepraszam, stary. Dopiero si budz. Mio znowu ci sysze! - Jak tam twoja ksika o Jezusie? - Moesz wierzy albo nie, ale cigle pnie si w gr listy. Nie mam pojcia dlaczego... - Gratulacje! A propos, Mondadori wyda ci wanie po wosku. Gesu di Nazareth. - Ju? Nie wiedziaem, e tak si pospiesz. Weber by teraz cakowicie rozbudzony. Autorzy nigdy nie trac zainteresowania swoim podem. - O ile wiem, zamierzasz kopa przez lato w Izraelu, Jon? - Tak. W Rama. Z Jenningsem. - Kiedy wyruszasz? - W przyszy czwartek. - W czwartek! Dobrze, e ci jeszcze zapaem! Jon, chciabym prosi ci o wielk przysug... - Wal!... - Czy mgby po drodze zajrze do Rzymu? - Po co? Mam bezporedni lot do Tel-Awiwu. - To... to sprawa niezwykle wana, Jon. - O co chodzi? - Hmmm... nie mog powiedzie przez telefon. Zaufaj mi. Deja vu - pomyla Weber. - Najpierw Jennings, teraz Sullivan. Zaufaj, przyjed! Nieprzenikniony Wschd! Po chwili powiedzia: 11

- Jeli nie chodzi o co w rodzaju trzsienia ziemi, Kev, polec chyba bezporednio. Moe wracajc... - Jon, jeste tu nam potrzebny!... Owszem, moe to by prawdziwe... trzsienie ziemi! - Komu nam? - Hmmm... Ojcu witemu i mnie. - Jasne! A potem prosto do Moskwy, by wzi udzia w przyjciu na Kremlu. Tak? - Nie. Nie artuj, Jon. Sprawa jest miertelnie powana. Weber milcza dusz chwil, a potem spyta: - Dlaczego ja? - Pamitasz, jak doradzie mi w sprawie Caunu... jak skoordynowae badania naukowe? Weber wrci mylami do czasw Jana Pawa II, kiedy przekona Watykan, e domniemany miertelny caun Jezusa, Caun Turyski, naley podda testowi na wiek, wykorzystujc metod wgla C-14. - Ile czasu potrzebujesz? - Dzie. Chyba e zechcesz, ebym oprowadzi ci po Rzymie. - Dzikuj, innym razem... No dobrze, Kev. Zmieni rezerwacj na Alitalia i zatrzymam si w Wiecznym Miecie. Zadzwoni wkrtce i podam ci dane lotu. - Dziki, Jon! Do zobaczenia! Ciao! Wieczorem przed przyspieszonym teraz odlotem Weber mg wykreli ze spisu spraw do zaatwienia wszystko poza telefonem do rodzicw. Wybra numer w Hannibal, stan Missouri. Po drugim sygnale suchawk podniosa matka. - Mieszkanie pastora Webera. - Czy nie mieszka tu rwnie pani Weber? - spyta Jon. - Kto... kto mwi? - Jestem przedstawicielem bostoskiego oddziau Ruchu Wyzwolenia Ko... - Jonathan! Jon, to ty?... Erhardzie! We drug suchawk! To Jonathan... Jon, tacy jestemy z ciebie dumni! Kilka pa z naszego kocioa kupio ksik i... - Kilka? - zagrzmia z drugiego telefonu kaznodziejski gos wielebnego Erharda Webera. - W St. Louis Post-Dispatch jeste ju od paru adnych tygodni na szczycie listy bestsellerw. Gratuluj ci, synu! 12

- Przecie... przecie to nic takiego wielkiego, ale dzikuj, tato. Po drodze do Izraela zatrzymam si w Rzymie. - Dlaczego w Rzymie? - zdziwia si matka. - Wiedzielimy, e lecisz do Izraela, ale... - No c... mam tam par spraw, midzy innymi zamierzam uci sobie pogawdk z papieem. Od chwili rozmowy z Sullivanem marzy o tym, eby t bomb podrzuci do luteraskiej plebanii w stanie Missouri. - No c, synu... wietnie. Ale w czym rzecz? Chyba nie na wrcie si na katolicyzm? Jon wybuchn miechem. - Nie. Kiedy bdzie po wszystkim, zo ci wyczerpujce sprawozdanie. Ale mamo, prosz ci, nie przysyaj mi paczki protestanckich broszur, ebym wrczy papieowi. - He, he - zachichota pastor. - Trudi gotowa byaby to zrobi! He, he! - No, musz koczy. Macie mj izraelski adres? - Pewnie. - Jonathanie - wtrcia si matka. - Ja... ja tak bym chciaa, eby Andrea poleciaa z tob... - Nie, mamo. Nie teraz. Bdziemy w kontakcie. Trzymajcie si! Chocia wzywali ju pasaerw, Jon, lawirujc midzy pasaerami na bostoskim dworcu lotniczym Logana, pobieg do kiosku z gazetami i kupi New York Times, a dopiero potem pospieszy w stron Boeinga 747 nalecego do linii Alitalia. Wsun si na swoje miejsce i znalaz dzia powicony ksikom. Na jego twarzy pojawi si umiech. Odwzajemni si sam sobie umiechem z zajmujcej trzy szpalty fotografii w rubryce Portret pisarza. Pod zdjciem by podpis: Jonathan P. Weber, profesor bliskowschodnich studiw na uniwersytecie Harvarda i autor Jezusa z Nazaretu. Materia nosi nagwek ycie Jezusa na szczycie listy. Ale Jon szybko zrezygnowa z czytania i zoy gazet, gdy obok usiada siwowosa wdowa, ktra zajrzaa mu przez rami i zacza porwnywa zdjcie z oryginaem. Jednak kiedy ju wystartowali, odwrci si plecami do ssiadki, rozoy gazet i zacz czyta artyku - ukradkiem, jakby to byo pismo pornograficzne. Krzywi si troch, przeczytawszy pierwsze zdanie, uzna bowiem, e dziennikarz wykaza si brakiem taktu. 13

Jezus to tytu najnowszego bestselleru i reakcja przemysu wydawniczego na co, co moe sta si najwiksz sensacj sezonu. ywoty Chrystusa nie s niczym nowym na rynku wydawniczym - ocenia si, e tylko w naszym wieku opublikowano na wiecie 20 tysicy tytuw - i wiadomo, e o Jezusie napisano wicej ksiek ni o jakiejkolwiek innej postaci historycznej. Co wic wyrnia na tym tle prac Webera? Jury krytykw nadal nie sformuowao oceny, ale wstpne rozpoznanie wskazuje, e chodzi o sposb, w jaki autor uzupeni opowie biblijn nowymi dowodami z szerokiego wachlarza dziedzin, od babiloskiej astronomii po prawo obowizujce w rzymskich prowincjach. Poza tym ksika zostaa napisana bez ogldania si na rnice wyznaniowe. Spotkaa si z uznaniem ewangelikw, wikszoci protestantw, rzymskich katolikw, a nawet...

Niezupenie - zaduma si Jon - fundamentalici wcale nie przepadaj za niektrymi ustpami, ale s wrd nich i tacy, ktrzy gotowi byliby krytykowa sposb, w jaki Pan Bg urzdzi niebo! Wrci do lektury.
Powstaa by moe ostateczna, przynajmniej dla naszego pokolenia, wersja ycia Jezusa. A dokona tego uczony o bardzo nieprofesjonalnym wygldzie i stosunkowo mody (ma zaledwie 43 lata). Nie ocienia jego twarzy broda, nie ma adnych srebrzystych pasemek w jego gstych ciemnoblond wosach. Weber jest redniego wzrostu, szczupy, ale solidnie zbudowany, w doskonaej formie przed podjciem archeologicznych zada, jakie czekaj go tego lata w Izraelu. Stalowoniebieskie oczy i kwadratowy podbrdek kojarz si z Robertem Redfordem.

- Co za cholerna bzdura! - mrukn Jon i wetkn gazet w kiesze w oparciu fotela, ktry mia przed sob. Ta sowna strawa zaczynaa mu ju ciy i moga w kocu spowodowa to, e w mzgu zacznie mu si odkada tuszcz. On sam najlepiej wiedzia, jakie s granice jego moliwoci. Jednak kiedy ssiadka usna, wrci do artykuu. Dziennikarz skupi teraz uwag na staroytnych jzykach, jakie Weber opanowa: aramejski (jzyk, ktrym mwili Jezus i Jego uczniowie), hebrajski, grek i acin. A ponadto przecie wspczesne jzyki, ktre trzeba zna, eby czyta literatur fachow. Przeledzi szczegy swojej kariery od studenckich czasw w Harvardzie do Oksfordu, doktoratu z jzykw semickich na uniwersytecie Johna Hopkinsa, a wreszcie

zamykajcego ten cykl powrotu w roli wykadowcy do Harvardu. Jednak IPC nie zyska sobie naleytej rangi - pomyla Jon. IPC, Instytut Pocztkw Chrzecijastwa, by jego ukochanym dzieckiem. Chodzio o zesp utalentowanych uczonych z caego wiata, ktrzy podczas cokwartalnych sympozjw prezentowali swoje najnowsze osignicia w zakresie bada nad rozwojem chrzecijastwa w pierwszym wieku. Uczestnicy byli zapraszani i na licie czonkw znalaza si intelektualna mietanka, ludzie, ktrzy ucieszyli si, e ich osignicia znalazy odpowiednie odbicie w nowej ksice Jona. IPC zosta ufundowany przez filadelfijskiego filantropa, J.S. Nickela, krla sieci sklepw i oddanego sprawie laika, ktry zapewni przedsiwziciu podstawy finansowe. Jon mia nadziej, e dedykacja w ksice: Joshui Scruggsowi Nickelowi i wszystkim moim kolegom z Instytutu Pocztkw Chrzecijastwa zostanie przez wszystkich zrozumiana jako spacenie dugu wdzicznoci. Kolacja na pokadzie Boeinga 747 skadaa si z pasticcio, prosciutto, melona dla pobudzenia apetytu i tortellini jako gwnego dania. Tylko woski smakosz potrafiby rozszyfrowa nastpne dania, do ktrych podano dobre roczniki woskich win. Jon pomyla, e deser jest zbyt efektowny, a nawet niebezpieczny, gdy na przykad z Niespodzianki Wezuwiusza buchay pomienie. Po posiku podano brandy, do ktrej przygrywa, przechadzajc si po samolocie, skrzypek w ludowym stroju. Alitalia dawaa z siebie wszystko na nowej bezporedniej linii do Rzymu. Jon zgasi lampk nad gow i stara si przespa kilka godzin, zanim zbyt wczesny brzask przejmie samolot gdzie nad Irlandi. Jednak jego umys przez cay czas pracowa. Przeywa jakie dziwne wspoddziaywanie, osobliwe przeplatanie si dwch cakowicie odmiennych nastrojw: dum z sukcesw, a jednoczenie uporczywy bl z powodu straty, przez ktr w jego yciu pojawia si ogromna pustka. Oto radoci, jak niosa mu koczca si wiosna kariery naukowej, nie moga dzieli z nim osoba, na ktrej najbardziej mu zaleao. Dlaczego? Raz jeszcze zada sobie bolesne pytanie, ktre ludzie zawsze zadawali sobie od czasw Hioba. Kiedy by modszy i bardziej zaangaowany w ycie religijne, pytanie to zadawa Bogu. Ale Bg nie odpowiedzia. 15

Andrea zasugiwaa na to, by dzieli z nim sukces. Miaa w tym przecie swj ogromny udzia. Album jego rozbudzonego umysu otworzy si na wspomnieniu lipca spdzonego w czasach oksfordzkich w Heidelbergu. Pierwsza migawka ukazaa liczn, drobn blondynk gadzc ksik w bibliotece uniwersyteckiej. Uzna wtedy, e musi to by albo Niemka z pnocy kraju, albo Skandynawka. Nastpna migawka to dziewczyna na przyjciu w Roter Ochsen, unoszca dzban z piwem i zdmuchujca mu pian prosto w twarz, kiedy wyrazi wtpliwo, czy rzeczywicie nazywa si Fulbright i przyjechaa tu z Wirginii! (Nie chciaa rozmawia po angielsku i bardzo biegle posugiwaa si niemieckim.) Przed oczyma wyobrani Jona przesuway si kolejne fotografie, kolejne powikszenia skandalicznie szybkiego romansu. Byo to zupenie jak w Student ksiciem Sigmunda Romberga. Niemcy mogli nazywa to schmaltz, ale kada sylaba starej pieni uniwersyteckiej jasno i wyranie mwia o Andrei i o nim. Ich hab' mein Herz in Heidelberg verloren auf einer lauen Sommer Nacht... Angielski nie jest w stanie odda tego nastroju: Straciem serce w Heidelbergu w agodn, letni noc... Owiadczy si jej jednej z takich wygwiedonych nocy, kiedy stali na murach wielkiego zamku i patrzyli z gry na Neckar. Zawahaa si, stropiona szaleczym tempem, jakiego nabraa ich przygoda, ale po chwili zarzucia mu ramiona na szyj i szepna: I tak za rok bd czua dokadnie to samo... Tak, Jon! Chc by twoj on... chc tego caym sercem. Wydawao si, e w dolinie u ich stp poowa wszystkich niemieckich fajerwerkw rozbysa, jakby czekajc na ten wanie moment: Schlossbeleuchtungen, czyli odbywajcy si kadego lata heidelberski pokaz sztucznych ogni, poczony z iluminacj zamku. Oto najodpowiedniejsza przy takiej okazji muzyka! - powiedzia Jon, z sercem przepenionym radoci, zamykajc gibk, smuk posta w ramionach. Kiedy wzili lub i osiedli w Baltimore i Cambridge, obietnica szczcia staa si rzeczywistoci. Andrea bez zarzutu penia rol pani domu, kolegi i krytyka - rwnie dobrze czua si w kuchni, jak w jego gabinecie. Chciaa te by matk, ale zwlekali, a nabierze rozmachu IPC. W zeszym listopadzie uszczliwiona Andrea oznaj16

mia, e jest w ciy, i uczcili to wyjedajc do Szwajcarii, do Davos, na drugi miesic miodowy. Oboje wietnie jedzili na nartach, ale adne nie prbowao dotd swoich si w Davos. Na pocztku grudnia mgy szczelnie otuliy Alpy i ostatniego dnia wakacji Jon i Andrea usyszeli przy niadaniu strzay armatnie, majce w sposb kontrolowany strci lawiny, pki nie nagromadzi si niebezpiecznie duo niegu. Ciepy wiatr z poudniowego wschodu dowid, e nie bya to zbdna ostrono, ale kto nie zauway masy niegu spitrzonej nad niewidocznym z dou fragmentem trasy przeznaczonej dla zaawansowanych narciarzy. Jon rzuca si na samolotowym fotelu, zaciskajc z caych si donie na oparciach, rozpaczliwie prbujc skierowa przeszo na inny tor, tak by po niadaniu wyjechali po prostu z Davos i wsiedli do samolotu leccego do domu. Zbudowa nawet zupenie nowy scenariusz dalszych wydarze, wedug ktrego Andrea, caa i zdrowa, spaa teraz w ssiednim fotelu, opierajc gow na jego ramieniu. Nic z tego! Przeklta niech bdzie nieubagana przeszo! Przeklta nieodwoalno historii! Chcieli zjecha t trudn tras, zanim opuszcz Davos. Kiedy mknli ukiem pod stromym urwiskiem, rozmiky nieg oderwa si od zmroonej podstawy i z pomrukiem, ktry przeszed zaraz w oskot, run prosto na nich. Jon, ktry jecha za Andre, wrzasn co si w pucach: Lawina! i skry si pod ska. Patrzy bezsilnie, jak lawina unosi z trasy jego ukochan Andre i grzebie pod czterdziestoma picioma stopami niegu. Na nic si zday okrzyki Lawina! Lawina!, cho sprowadziy helikoptery i zespoy ratownicze z dugimi tyczkami do sondowania niegu i psami. Zbyt duo czasu mino, zanim zlokalizowano i wykopano niezranione, ale martwe ciao Andrei. Nie przeya trzygodzinnego wyzibienia. Tak samo jak ich malekie, nienarodzone dziecko. Od tamtego wydarzenia mino ju prawie ptora roku, osiemnacie miesicy wypenionych szalecz, zaguszajc bl prac nad ksik, ktra miaa sta si pomnikiem Andrei. Ale kiedy mia napisa dedykacj na gotowym ju rkopisie, z jakich powodw nie mg si zdoby na to, eby przed imieniem Andrei umieci sowo pamici. Postanowi, e pewnego dnia napisze ksik o mioci i t ksik zadedykuje Andrei. Tu przed zapadniciem wreszcie w sen zastanawia si jeszcze, czy w tym, e nie zadedykowa ukochanej kobiecie ksiki, powi17

conej tematowi tak religijnemu, nie ma jakich gbszych powodw. Moe czu gniew, e Bg, ktry strzee nas i chroni przed wszelkim zem, jak wyjania Wyznanie wiary Luter, najwyraniej spa w ten wczesny alpejski ranek? A moe Go nie byo? Jednak nie. Kobieta taka jak Andrea bya widomym znakiem, e Bg istnia.

II

waga, pasaerowie! Prosimy o zapicie pasw przed ldowaniem! - rozleg si z gonikw, najpierw po wosku, potem po angielsku, gos pilota. Jon obudzi si, przecign, przestawi zegarek z 230 wedug czasu Massachusetts na 830 wedug czasu woskiego i wyjrza przez okno. Stada mietankowych chmur rozstpoway si, ukazujc w dole gnuny, zielony w Tybru osaczonego z obu stron przez ceg, kamie i marmur Rzymu. Bywa ju przedtem w Rzymie, ale za kadym razem, kiedy ldowa w Wiecznym Miecie, czu przyspieszone bicie serca. Brak uczucia czci dla tego miasta byby barbarzystwem. Zakuty w kajdany wity Piotr przystan na Via Appia, by chon jego cuda. Wiele wiekw pniej saksoski mnich, Luter, uklkn na drodze, Medy po raz pierwszy zobaczy wity Rzym - tak samo jak mrowie pielgrzymw przed nim i po nim. Samolot zrobi uk nad atasowym Morzem rdziemnym, obniajc lot, przemkn nad ruinami Ostia Antica i dotkn koami pasa na lotnisku Leonarda da Vinci. Jak tylko przeszed przez kontrol celn, nad zgiek powita i ca kakofoni panujc w terminalu dworca lotniczego wzbi si znajomy gos. - Benvenuto, Jonathan! Jon obrci si i zobaczy wymachujce rce i umiechnit twarz, ktre przynosiy wspomnienie szczliwej przeszoci. - Witaj, Kevinie! 19

Sullivan, ubrany w schludne letnie szaty zakonne, ucisn Jona tak, e komu o drobniejszej budowie poamaby ebra. Irlandczycy wszystko robi entuzjastycznie - odnosi si to take do powita na dworcach - i ciemnowosy, rumianolicy Sullivan wcale nie wyglda na wpywowego jezuit, ktrego gos liczy si w Kurii, a przede wszystkim u papiea Benedykta XVI. - Widz, Kevinie, e przeby kawa drogi od chudego studencika, z ktrym pijaem piwo w Baltimore! Nadal wykadasz na Gregorianum? - Tak i... - A co z komentarzem do Pierwszej i Drugiej Ksigi Machabejskiej? - Praca w toku. Jeste doskonale poinformowany, Jon! - To operacja IPC w Cambridge. Dbamy, eby mie wszdzie szpiegw! Dwigajc walizki i przekomarzajc si, wyszli z terminalu i ruszyli w stron czekajcej limuzyny. Jon obrzuci spojrzeniem dugi, czarny samochd - mercedes z to-biaymi watykaskimi chorgiewkami, ktre powieway na przednich botnikach - i umiechn si. - Niele si postarae, Kev! Jeste pewny, e nie chodzi tu o rodzaj wjazdu do witego miasta w Niedziel Palmow z perspektyw przeycia Kalwarii? - Chyba przejrzae nas - odpar Sullivan, unoszc donie w artobliwym gecie zawodu. - Tak, chodzio o jezuicki spisek. Chcielimy porwa jeden z najwybitniejszych protestanckich umysw i zmusi go do suenia Rzymowi. Przez ca dziesiciomilow drog witowali ponowne spotkanie, przecigajc si w przywoywaniu wspomnie z dni przeytych na uniwersytecie Johna Hopkinsa. Potem Sullivan kontynuowa studia w Rzymie. Zwrci si do jezuickiego zgromadzenia z przemwieniem, ktre zaintrygowao generaa zakonu. Skutek by taki, e wkrtce Sullivan zoy ostatnie luby i sam zosta jezuit. Jednak zanim jeszcze dojechali do Rzymu, Jon prbowa wysondowa Sullivana, eby dowiedzie si, po co waciwie go tutaj cignito. Kevin zada, eby Jon obieca, e dochowa cile tajemnicy, a potem oznajmi: - Pomwmy o tym, jak koczy si Ewangelia witego Marka. Jon pomyla chwil. - Masz na myli nagle urwany tekst wersu 16,8 w wielkich 20

uncjalnych rkopisach? Ephobounto gar w Codex Sinaiticus i Vaticanus? - Ot to. Mogli rozmawia swobodnie, nawet gdyby kierowca zna angielski - a nie zna - gdy brzmiaoby to dla niego jak jzyk, ktrym posuguj si mieszkacy Mongolii Zewntrznej. Ale Sullivan poruszy jeden z najdraliwszych problemw studiw biblijnych: fakt, e dwie z najwczeniejszych i najwaniejszych greckich wersji Ewangelii wedug Marka nie zawieraj najistotniejszych wersw 9 do 20, mwicych o objawianiu si Jezusa po zmartwychwstaniu. Jeden z tych manuskryptw, Codex Sinaiticus, zosta znaleziony na grze Synaj; drugi, Codex Vaticanus - w watykaskiej bibliotece. Sowa ephobounto gar nie byy jakim lapsusem Jona, chodzio bowiem o dwa ostatnie greckie sowa, opisujce reakcj kobiet, gdy zobaczyy pusty grb: bo si bay. - Ephobounto gar! - powtrzy Jon. - C za zakoczenie ewangelicznej opowieci! - Jeli naprawd w tym miejscu si koczya. Nic dziwnego, e w innych manuskryptach i papirusach mamy wiersze 9 do 20. - Owszem, tyle e te wiersze trudno uzna za fragment oryginau. Powiedze wic, co tu nie gra? Co ja mam z tym wsplnego? Sullivan przez dusz chwil milcza, a wreszcie powiedzia: - Chodzi o... o Codex Vaticanus. - Mwe. Mercedes jecha zachodnim brzegiem Tybru, a teraz skrci ostro w stron Watykanu. - Na razie to wszystko, Jon - odpar Sullivan. - Przygotowalimy ci apartament przeznaczony dla VIP-w. Okay? - Okay, ale daj mi chocia jak wskazwk! - Hmm... pomyl, jak poprzednio wykorzystalimy twoj wiedz. Teraz sprawa jest podobna, cho by moe chodzi o tez odwrotn. Ale oto i twoja kwatera. Rozpakuj si, a w poudnie zabior ci na lunch. Spodziewam si, e nie spnisz si na samolot, Jon. Wizyta u Ojca witego jest zaplanowana na 1530. Poradzisz sobie? - Bez kopotu. To znaczy pod warunkiem, e przy lunchu odwieysz moj pami w kwestiach protokolarnych. - Nie martw si! Zobaczysz, Benedykt potrafi by sympatyczny. To cakiem niezy uczony... z teologii ledzi wszystko na bieco. 21

Twojego Jezusa przeczyta po angielsku, zanim ukazao si wydanie woskie! Benedykt XVI, biskup Rzymu, namiestnik Jezusa Chrystusa, najwyszy kapan Kocioa powszechnego, patriarcha Zachodu, wadca Pastwa Watykaskiego i suga sug Boych, nalea do ludzi, ktrzy krzywili si syszc, jak oficjalnie wymienia si te wszystkie tytuy (a jest ich wicej). Podobnie jak jego wity poprzednik, Jan XXIII, i ujmujcy Jan Pawe II, dwiecie szedziesity pity kapan zasiadajcy na tronie Piotrowym by zdecydowany utrzyma szerokie otwarcie Kocioa na wspczesny wiat, a jednoczenie przyciga ten wiat do Kocioa. Jednak, w odrnieniu od bezporedniego poprzednika, Benedykt by zgodnie z tradycj Wochem, aczkolwiek Wochem w sposb bardzo nietradycyjnie otwartym na problemy nkajce sumienia katolikw na caym wiecie. Bya dokadnie 1530, kiedy Kevin Sullivan wprowadzi Jona do Paacu Papieskiego, nastpnie do prywatnych apartamentw i przedstawi duchowemu przywdcy 900 milionw wiernych. Twarz papiea, mczyzny u schyku wieku redniego, rozjania si serdecznym umiechem, kiedy Benedykt XVI wycign do gocia rk. Ubrany by, jak przewanie, w prost bia sutann z pelerynk i bia piusk. Ale sutanna leaa na nim doskonale i okrgy brzuszek nie rzuca si wcale w oczy. - Witam serdecznie, profesorze Weber, w imi Najwyszego. Angielszczyzna papiea bya bez zarzutu, chocia wzbogacona o miy dla ucha woski akcent. - Io sono molto onorato di incontrarla, Sua Santita - odpar Jon, majc nadziej, e jest to dokadnym odpowiednikiem angielskiego jestem zaszczycony, e mog pozna Jego witobliwo. Zaraz jednak doda: - Poniewa jednak angielski Jego witobliwoci jest wyranie lepszy ni mj woski, rozmawiajmy... - Nie jestem tego wcale pewny. Prosz jednak pozwoli, e pogratuluj panu Gesil di Nazareth. W tej ksice rzuca si w oczy poczenie naukowej erudycji z wiar, a przynajmniej z szacunkiem dla wiary. Nie wyrzek si pan ani jednego, ani drugiego, a jest to rzadkie. Jon zarumieni si odrobin, syszc t pochwa, ale Benedykt natychmiast pomg mu odzyska kontenans. - I pomyle, e co takiego wyszo spod pira luteranina! Obaj zachichotali. Rozmawiali o tym i owym, siadajc do kawy 22

w prywatnym saloniku. Papie zapyta o plany na Izrael, a Jon opowiedzia o wykopaliskach prowadzonych przez Jenningsa w Rama. - Ma pan na myli Rama Samuela? Ramataim w Efraim? - Tak, ale jestem zdumiony, e... - Och, z zamiowania jestem, jak to mwicie, mionikiem grzebania w ziemi. Niewiele brakowao, a wzibym do rki opat archeologa zamiast pastorau. Szukanie cieek przeszoci to luksus, szukanie najlepszych drg dla przyszoci to wielki ciar! Papie spojrza znaczco na Sullivana, ktry pochwyci to spojrzenie i powiedzia: - Santissimo Padre, powiedziaem profesorowi Weberowi o... o sprawie Ewangelii Marka i o tym, e by moe ma to jaki zwizek z Codex Vaticanus, ale ani sowa ponadto. Benedykt skin gow. - A co z poufnoci? - Zachowam cakowit dyskrecj, Jego witobliwo - wtrci si Jon. - Doskonale. Moemy wic... rusza! Przeszli labiryntem bogato zdobionych korytarzy i dotarli do wielkich drzwi Biblioteca Apostolica Vaticana, sawnej watykaskiej biblioteki. W wejciowym holu czeka ju na nich kustosz zbiorw zastrzeonych, siwobrody dominikanin, ktry skoni si przed papieem i poprowadzi ich do pieczoowicie pilnowanego witego miejsca, gdzie przechowywano Vaticanus. Wyszed z sali i zamkn za sob drzwi. Kodeks lea na pulpicie, ale karty byy przykryte czarn tkanin, eby uchroni manuskrypt przed niszczcym dziaaniem wiata. Sullivan unis ostronie materia i powiedzia gosem penym szacunku: - Jon, jest otwarty na Marku 16. Podchodzc do pulpitu, Jon myla o tym, jak wielkiego dostpuje zaszczytu. Przez ostatnie cztery stulecia Vaticanus by waciwie niedostpny dla wiata. Z podziwem patrzy na delikatny welin kart, mierzcych, kada, troch mniej ni stopa kwadratowa. By zachwycony wyranymi, piknymi uncjalnymi literami, ktre rozpoczynay zdania. Tekst by rozmieszczony na kadej stronie w trzech kolumnach. Natomiast zobaczy, jak Ewangelia Marka koczy si na smym wierszu, przy czym dwa ostatnie sowa to rzeczywicie ephobounto gar, bo si bay. 23

- Zechciejcie, prosz, spojrze, ile miejsca zostawiono midzy kocem Marka a pocztkiem ukasza - powiedzia Jon. By zbyt pochonity tym, co mia przed sob, by pomyle, e by moe ten sposb zwracania si do papiea nie jest zgodny z etykiet. aden z nich jednak nie dba o to w tej chwili. Wszyscy czuli zbyt wielki szacunek dla dokumentu z czwartego wieku po Chrystusie. - Jakby skryba pozostawi miejsce na wypadek, gdyby znalazo si kiedy zakoczenie - cign Jon. - eby je dopisa. - To moliwe - przyzna Sullivan i wymieni z papieem spojrzenia, ktre musiay mie jakie niejasne znaczenie. Tak w kadym razie pomyla Jon. Sullivan poszed w kt sali, przycign due urzdzenie na kkach i podczy je do elektrycznoci. - Ultrafiolet? - spyta Jon. - Czy przy badaniu tego kodeksu nigdy nie stosowano promieni ultrafioletowych? - Takich nie. To najnowsze urzdzenie, z laserowym wspomaganiem, dziki czemu otrzymuje si bardzo czyst i mocn wizk promieniowania. Zacign zasony na oknach, zgasi grne wiato i wczy urzdzenie. - Patrz uwanie, Jon. Zaraz zrozumiesz, dlaczego konieczne byy metody rodem z powieci paszcza i szpady. Jon pochyli si nad rkopisem. Mruc oczy, zobaczy niewyrane zarysy widmowych, kredowych liter, ktre pojawiy si po ostatnim wersie Ewangelii Marka. Powoli, przystajc co chwil, sprbowa odcyfrowa tekst. Nie byo to atwe zadanie, gdy w grece nie robiono odstpw midzy sowami, ale pisano je jednym ciurkiem. W ciszy sali rozlegy si greckie sowa, ktre Jon mozolnie odczytywa: - HO... DE... TOSOMA... IESOU... ANELAYMPHTHAY. Nikt nie odezwa si ani sowem, dopki Jon nie przetumaczy sobie: - Ale ciao Jezusa... zostao zabrane. Albo odzyskane... usunite. O Boe! - szepn Jon i opar si o st, eby zapanowa nad dreniem. Jeli naley przetumaczy usunite albo wykradzione, oznacza to sztylet wbity w samo serce chrzecijastwa. Byo to przecie najstarsze podawane przez pogan wyjanienie tego, co stao si z ciaem Jezusa w niedzielny poranek. 24

- Jednak to samo sowo anelaymphthay zostao uyte, w znaczeniu uniesiony, kiedy bya mowa o wniebowstpieniu Jezusa - powiedzia papie. - To prawda. - Jon jeszcze raz spojrza na litery. - Litery wygldaj z pewnoci, jakby wyszy spod tej samej rki co reszta tekstu. Kevinie, czy zrobie zdjcia i dokonae ekspertyzy? - Tak. Jak na razie, mona uzna, e to ten sam kopista. - Ale dlaczego usunito ten fragment? Kto to zrobi i dlaczego? - Kt to moe wiedzie? Najwyraniej kto, kto ba si, e sowo zostanie zinterpretowane jako wykradzione, co podwayoby fakt zmartwychwstania. - Czy kto mg mie dostp do kodeksu w cigu... od ilu wiekw Vaticanus jest przechowywany tutaj? Papie umiechn si i powiedzia: - Niestety, tego te nie wiemy. Pierwszy katalog biblioteki watykaskiej zosta opublikowany w 1475 roku i Vaticanus w nim figuruje. Nie mamy pojcia kiedy i jak manuskrypt trafi do Watykanu. Nie mona nawet wykluczy, e byo to w czasach Konstantyna. Jon uj w do podbrdek i zacz w zamyleniu przemierza sal w jedn i drug stron. W pewnym momencie zapyta: - Kto jeszcze wie o tej sprawie? - Masz przed sob jedyne dwie osoby na tym wiecie - odpar Sullivan z bladym umiechem. - Kodeks nigdy nie by badany pod mocnymi promieniami ultrafioletowymi, a ja zajem si Nowym Testamentem trzy tygodnie temu. Doszedem do Marka 16. - Z oczywistych przyczyn - przyzna Jon. - No c... czuj si zaszczycony, e zaufano mi na tyle, by podzieli si ze mn odkryciem, nie wiem jednak, dlaczego spotkao to wanie mnie. - Twoje rady w sprawie Caunu pozwoliy par lat temu opracowa najlepszy dla Watykanu modus operandi. Nie krylimy tego przed tob, Jon. Teraz zastanawiamy si, czy nie mgby wskaza nam podobnej strategii w przypadku usunicia linijki tekstu. Na przykad: czy nauka dysponuje jakimi rodkami pozwalajcymi stwierdzi, jak pozbyto si tego fragmentu? Kiedy to si stao? Albo, co jest znacznie waniejsze, czy wymazana linijka bya istotnie fragmentem tekstu? A moe tylko faszerstwem? Jon umiechn si krzywo, kiedy uwiadomi sobie, jak niesychanie zoone zadanie stawia si przed nim. Wyamywa palce u rk, krc wok pulpitu, na ktrym spoczywa kodeks. 25

Wreszcie zabra gos: - Mamy chemi, ktra potrafi okreli, jakiego rodka uyto... pod warunkiem, e dokonano tego w kilku ostatnich stuleciach. Ale stwierdzenie oryginalnoci pisma? - Potrzsn gow. - Wtpi, eby dzisiejsza technika potrafia takie zagadnienie rozstrzygn. Na chwil zapada cisza, namacalna, prawie enujca. Wreszcie papie zapyta: - Czy... czy moe nam pan co doradzi, profesorze? Jon skin potakujco gow. - Przygotuj plan na pimie. Oczywicie tylko tu obecni powinni mie wgld. Jednak ju teraz proponuj zbadanie promieniami ultra fioletowymi caego Vaticanus, Kevinie, eby stwierdzi, czy usunito z tekstu co poza tym. Nastpnie trzeba zrobi to samo z przechowywanym w Londynie Codex Sinaiticus. Trzeba przecie sprawdzi, czy w tamtym tekcie dokonano podobnych skrele. Mog to uatwi. Znam czowieka, ktry ma piecz nad manuskryptami w British Museum. W tym czasie ja zajm si tym zagadnieniem, wsppracujc z paroma naukowcami, ktrzy zajmowali si Caunem. Nie ma powodw do niepokoju, nie bd wiedzieli, o jaki manuskrypt chodzi, ani nie domyla si, o czym tutaj rozmawialimy. Benedykt XVI i Sullivan skinli z aprobat gowami. - Przeprowadz te badania lingwistyczne nad sowem anelaymphthay i zbadam, w jakim kontekcie jest ono uywane w Nowym Testamencie - powiedzia Sullivan. - Susznie, Kevinie... to trzeba zrobi. Chodzi o badanie podstawowe. Sullivan odcign na bok aparat i przykry z powrotem kodeks czarnym suknem. Potem przywoa kustosza. Wrcili do papieskich apartamentw. Kiedy stanli na progu, Benedykt obrci si, umiechn i powiedzia: - Dzikuj za rad, zacny profesorze, a waciwie, jak wolabym si do pana zwraca, przyjacielu. Chciabym pozostawa z panem w kontakcie w tej sprawie... i w innych. - Niczego wicej nie pragn, Santissimo Padre. - Nie, nie, raczej amico mio! A teraz addio, caro professore. - Arrwederci... e grazie, Sua Santita! Tego wieczoru Jon siedzia z Kevinem przy stoliku przed kawiar26

ni dokadnie po drugiej stronie staroytnego Forum Romanum. Zlatynizowany Kevin pi campari z wod sodow, natomiast zgermanizowany Jon, nadal olniony spotkaniem z biskupem Rzymu, piwo Nastro Azzurro. - To troch surrealistyczne, Kevinie. Wchodz do papieskich apartamentw jako zamorska osobliwo, a wychodz jako... przyjaciel? - Nie chciabym pozbawia ci zudze, braciszku, ale taki ju jest styl Benedykta. Min ledwie rok pontyfikatu, a ju widzimy, jakie mamy szczcie, e to on zosta papieem. Dziki Bogu wybrano dobrego uczonego, czowieka o ujmujcej osobowoci i bez wtpienia dobrego administratora. Wyglda na to, e Duch wity naprawd czuwa nad konklawe! - Jeliby jednak mia wymieni jaki saby punkt tego czowieka, co by wskaza? Kevin zawaha si, ale po chwili odpar: - Moe takim sabym punktem jest zbytnie zaufanie do ludzi. A w tym miejscu to zaufanie mona le ulokowa. Jak kada doczesna instytucja, mamy wrd nas take nikczemnikw, w tym paru na wysokich stanowiskach. Kevin zamilk, chocia Jon bardzo by chcia, eby przyjaciel rozwin temat. Moe po prostu puszcza do niego przyjanie oko? - Nikczemnicy na wysokich stanowiskach? Rozwi temat i wyjanij - prowokowa Jon. - To pytanie za dwadziecia pi punktw! - Przy kadej okazji odzywa si w tobie pedagog! - Kevin rozemia si. - W grupie ludzi obok jednostek szlachetnych i rozumnych zawsze znajd si nikczemnicy najrozmaitszego kalibru. Zaczli rozmawia o kwestiach naukowych, o ewentualnym wstrzsie, jaki mog spowodowa implikacje nowej linijki tekstu w Ewangelii wedug witego Marka. Zajo im to godzin. Ale swoje teologiczne uwagi wygaszali sotto voce: nie ma powodu, eby wanie w tym momencie doprowadza chrzecijask opini publiczn do paniki. - Jeszcze piwo? - zaproponowa Sullivan. - Raczej, nie, Kev. Jestem w szponach rozkadu lotw. Ale dzikuj... za niezwyky dzie.

III

astpnego popoudnia odrzutowiec linii El Al mikko, jakby z szacunkiem dla witej ziemi, dotkn pasa w Lod i pasaerowie znaleli si na dworcu lotniczym Ben Guriona. Po zwykej drobiazgowej kontroli (zapomnieli zajrze mi pod pachy i w pachwin - pomyla Jon) dostrzeg grujc nad innymi, chud posta Austina Balfoura Jenningsa, wymachujc przeciwsonecznym pomaraczowym kapeluszem. Mino kilka lat od ostatniego spotkania z oksfordzkim nauczycielem, ale ani Jon, ani Jennings nie mieli kopotw z poznaniem si nawzajem. Jeli A.B.J. raz ju wkroczy w czyje ycie, pozostawia po sobie niezatarty lad. Mia teraz 63 lata i by ysy jak kolano, wedug modelu Yula Brynnera. Amerykanie, ktrzy uczestniczyli w wykopaliskach kierowanych przez Jenningsa, nazywali go, zalenie od pokolenia, do jakiego naleeli, wujaszkiem Warbuckiem albo Mr. Cleanem - zawsze jednak z szacunkiem. Rumiana, opalona skra cile opinaa wysokie, owalne sklepienie czaszki, a niej opadaa, zostawiajc dwa otwory na wciekle turkusowe oczy, ku trianguowi nosa. Dwa rzdy tawych wskutek palenia fajki siekaczy rozsuny si w szerokim umiechu. - Witaj w Eretz Israel, Jonathanie! - powiedzia, potrzsajc doni Jona. - Twj baga musi gadziej pokonywa komor celn ni ty. Na szczcie mamy znajomego na cle. Inaczej nie uniknlibymy nudnego czekania. - Czuj si zaszczycony, e zjawi si osobicie, Austin! Moge przecie wysa ktrego ze swoich ludzi. 28

- Nawet nie przyszo mi to na myl. Jak lot? - W porzdku. O, s moje walizki. - Ruszamy. Samochd czeka. Jerozolima leaa ledwie godzink jazdy na wschd od lotniska, tak e nie mogo by mowy o jakich przerwach w konwersacji. Jon zarzuca Jenningsa pytaniami o wykopaliska, ten za ochoczo wprowadza Jona w stan prac. - Cigle nie wiem, jak trafie na to stanowisko wykopaliskowe - powiedzia Jon. - Przecie to nie ja, ale sir Lloyd Kensington, ktry jako pierwszy zlokalizowa Rama na pocztku lat szedziesitych. Ale mia nosa! Szuka Rama, rodzinnego miasta Samuela, ale nazwa tej miejscowoci miaa tyle odmian, e mona dosta zawrotu gowy! Rama, Ramah, Ramata, Ramatem, Ramataim, Haramataim, Arymataim. A w Ewangeliach pojawia si, jake by inaczej, jako Arymatea, rodzinne miasto Jzefa. Zamt jest tym wikszy, e w Biblii mamy inne miasta o nazwie Rama. - Czy nie chodzi o Rama na obrzeu Jerozolimy? - Masz racj, chopcze. Ale Kensington rozwiza zagadk, posugujc si po prostu pierwszym rozdziaem z Pierwszej Ksigi Samuela. Masz, przeczytaj. - Jennings sign na tylne siedzenie, wzi Bibli hebrajsk i poda j Jonowi. - Czytaj od pierwszego wersu. Jon znalaz wskazane miejsce i przeczyta na gos: - Ajhi isz echad min haramataim... - Ot to. Tumacz. - By pewien czowiek z Ramataim... - Tak jest. Tym czowiekiem by oczywicie ojciec Samuela. Teraz zerknij niej i powiedz, jak to miejsce nazwano w wierszu 19. Jon przesun palcem w d strony, a natrafi na nazw Rama. - Dobrze - pochwali Jennings. - Poniewa rama znaczy tyle co wyyna, Kensington zaoy, e autor Pierwszej Ksigi Samuela chcia wskaza, ktre z miejsc zwanych miastem na grze mia na myli; za pierwszym razem wspomnia o podwjnej wyniosoci, podajc nazw Ramataim, co mona odda jako Rama z dwoma wzgrzami. - Ho, ho! W takim razie Kensington musia zbada wszystkie podwjne wzgrza w Efraim, zanim... - Tak jest! A znalaz tak par w pobliu Betel. W siodle midzy dwiema wyniosociami zobaczy interesujcy tel, ktry Arabo29

wie, prawie nie do wiary, nazwali er-Ram. Zacz kopa, och, w 1963. Ja doczyem do niego w trzecie lato prac. - Jak jednak doszlicie do zidentyfikowania miasta? To znaczy do tego, e chodzi rzeczywicie o Ramataim? - Odkopalimy machabejski cmentarz i na wielu kamieniach nagrobnych znajdoway si imiona z sufiksem z Ramataim. - Jennings przerwa na chwil, umiechn si, a po chwili cign: - I dobrze si stao, gdy pod koniec nastpnego sezonu wykopaliskowego Kensington upad na stanowisku i umar. Dziki temu mg umrze jako czowiek szczliwy! Jechali teraz wrd judejskich wzgrz. Szosa bya coraz bardziej stroma i Jennings musia wczy w swoim peugeocie niszy bieg. - Widzisz, Jonathanie, dlaczego mwi si, e ku Jerozolimie trzeba si pi? - Tak jest. Powiedz mi jednak, co dotychczas odkrye w Rama? Jon doskonale wiedzia, e nic nie sprawi archeologowi wikszej przyjemnoci ni opowiadanie o swoich odkryciach. Jenningsowi rozbysy oczy i twarz tego nawykego do rozkazywania czowieka rozjania si agodnym umiechem. Odchyli si do tyu, prostujc trzymajce kierownic rce, i powiedzia: - Kensington zacz od wschodniej poowy Rama i odsoni wiele fragmentw miasta. Poniewa pasjonowa go Samuel, skupi si na erze pnego brzu. - Mniej wicej poczwszy od 1200 roku przed Chrystusem? Jennings skin potwierdzajco. - Myl, e nad kadym kamieniem widzia unoszcego si ducha Samuela, Saula albo Dawida. Paskudnie z mojej strony, e to mwi, ale do pobienie zatrzymywa si przy warstwach rzymskich albo hellenistycznych, byleby jak najszybciej dotrze do swojej warstwy. A przecie Rama szczytowy punkt rozwoju osigna w czasach Heroda i w pierwszym wieku, tak wic t warstw naleao zbada ze szczegln starannoci. Tak czy inaczej, my zajlimy si zachodni poow Rama, waciwie nietknit przez Kensingtona, i okazao si to... niesychanie fascynujce. Jon zastanawia si, jak dugo jeszcze Jennings bdzie si z nim bawi w kotka i myszk. - Co, do diaba, odkrye takiego, e uznae to co za by moe sensacyjne i wane? - Poczu, e prawie krzyczy. Opanowa si i zapyta: - Raz jeszcze, Austin, co takiego znalaze? 30

- Och, przepraszam... naprawd jeszcze ci nie powiedziaem? Tak, kiedy umar Kensington, przerwano prace i dopiero ja wrciem tu cztery lata temu. Najpierw, oczywicie, wykonalimy wykop sondaowy przez rodek i dotarlimy do piknej warstwy redniego brzu IIc. Poniej bya ju tylko skaa. - To znaczy, e miasto zostao zaoone nie wczeniej ni 1700 lat przed nasz er? - Prawdopodobnie okoo 1600 lat. - To bya najstarsza warstwa. A najmodsza? - Jeli pominiemy mao interesujce redniowieczne i arabskie artefakty blisko powierzchni... wydaje si, e koniec Rama nastpi pod koniec pierwszego wieku... zapewne w 66 roku, podczas wojny z Rzymem. Warstwa gruzu wskazuje, e prawdopodobnie Rzymianie zrwnali to miejsce z ziemi po drodze do Jerozolimy. - Jakie najpniejsze monety znalaze w warstwie gruzw? Jeli jakie znalaze. - Jak dotd, jest to srebrny denar bity za Klaudiusza i datowany na 53 rok. Nie. Clive Brampton, mj zastpca, znalaz turecki piastr z 1890 roku, ale ta moneta znalaza si tam przypadkiem. Strome wzgrza i falista czerwonobrunatna ziemia z przyjemnymi zagajnikami piniowymi i cyprysowymi ustpiy nagle miejsca olniewajco biaym wapniom Jerozolimy. Niewiele miast na wiecie pojawia si tak nagle jak Jerozolima - pomyla Jon - i adne nie rysuje si tak fascynujco na tle gbokiego bkitu pnopopoudniowego nieba. Jednak Jennings by obojtny na te widoki. - Te drapacze nieba psuj kontur miasta, Jonathanie. Nastpnego roku w Jerozolimie!, jak najbardziej, poniewa potem wszystko to bdzie zburzone! Ma si wraenie, e Hilton, Plaza, Ramada Ranaissance, Hyatt Regency podaj tu z nieustajc pielgrzymk! Witaj jednak w al-Quds, to znaczy wite, jak nazywaj miasto Arabowie. Objechali miasto od pnocy, potem skrcili na ulic Nablus, najwaniejsz autostrad na pnoc od miasta. Jennings wylicza teraz najwaniejsze budowle i przedmioty znalezione w kadej z warstw w Rama. Odsonite zostay pochodzce z czasw rzymskich kamienne fundamenty domw, ulice i sklepiki zachodniej czci miasta. Ale kada warstwa ukazywaa archeologom wicej ni gdzie indziej paciorkw i klejnotw, narzdzi, lamp, figurek, pieczci i bro31

ni, nie liczc wyrobw garncarskich, ktre umoliwiaj datowanie warstw. Interesujce znaleziska - rozmyla Jon - ale adne nie na tyle, eby ciga go z drugiego koca wiata. Czas ju wymierzy profesorowi kuksaca. Obrci w ciasnym peugeocie swoje muskularne ciao i spojrza Jenningsowi prosto w oczy. - No c, Austin, wydobye imponujc kolekcj z ona matki ziemi. O ktrym jednak ze znalezisk pisae w licie do mnie? Ktre uznae za by moe sensacyjne i wane? - adne z powyszych. - Jennings zachichota. - Ju wkrtce zobaczysz na wasne oczy. Poda Jonowi list dwudziestu czonkw zespou archeologicznego, dodajc krtki komentarz do kadego nazwiska. - Kto to jest Shannon Jennings? - spyta Jon. - Krewny? - To oczywicie ta wiedma, moja macocha... Zajmuje si sprawami bezpieczestwa. Nieznona stara czarownica lata na swojej miotle nad stanowiskami wykopaliskowymi i... - Poniewa Jon nie umiechn si, Jennings przerwa i zapyta: - Dae si nabra, co? Naprawd nie pamitasz z czasw oksfordzkich mojej crki, Shannon? - Och... oczywicie. Ale jestem gupi! Bya ma dziewczynk, chodzc do szkoy... - Od tamtego czasu postanowia, jak byo do przewidzenia, wyrosn. - Jennings ziewn. - Prowadzi dziennik prac. Jon zacz rozmyla o czasach, kiedy by stypendyst fundacji Rhodesa. Fragmenty wspomnie uporzdkoway si, tworzc mozaik. Jake pragn, zaraz po przybyciu do Oksfordu, zosta zaproszony na herbat do domu samego Austina Balfoura Jenningsa!... Jake by zakopotany, kiedy zapyta o pani Jennings i dowiedzia si, e umara wkrtce po urodzeniu crki!... I przypomnia sobie szecioletni dziewczynk, ktra nie pamita swojej matki i bez koca wypytuje go o Ameryk. - Oto Ramallah, Jonathanie. - Zesp mieszka na miejscu? Jennings skin gow. - W Fanduq al-Kebir, co znaczy Wielka Gospoda, jeli zapamitae co nieco z arabskiego. Pojecha na wschodni skraj miasta i zatrzyma samochd przed trzykondygnacyjnym domem ze starego, powotego wapienia, o oknach z wyblakymi zielonymi okiennicami. 32

- My nazywamy to miejsce Grand Hotelem - oznajmi artobliwym tonem Jennings. - Ale nie znajdziesz go w Fodor's Guide. Mimo wszystko to najlepsze, co mogo nam ofiarowa Ramallah. Jedzimy do pracy autobusem i ciesz si, e jestemy tak blisko cywilizacji i nie musimy spa w namiotach. - O ktrej zaczynamy rano? - spyta Jon po zjedzeniu z Jenningsem pnej kolacji. Rka ju go wierzbia, eby uj w ni gadki trzonek opaty. - Przykro mi to powiedzie, drogi kolego, ale moemy pracowa tylko bardzo wczenie, kiedy jest chodno. niadanie o 530, autobus odjeda o 615. - Tak pno? Gotw byem zaczyna przy wietle ksiyca! - Jon powiedzia to p serio. Jennings umiechn si. - Mio mi, e przezwyciye skutki postoju w Rzymie. Ale nie, nie uprawiamy archeologii nocnej. Tak czy inaczej, to wspaniale mie ci tutaj, Jonathanie! - Stskniem si za twoj opiek naukow, mon precepteur! Przed pooeniem si do ka Jon otworzy aluzje i spojrza na wschd ku nagim wzgrzom. Trzy czwarte ksiyca unosio si znad doliny Jordanu, przyprszajc upion ziemi lnicym kredowym pyem. Ziemia... Ziemia wita... Przeklta Ziemia... Ziemia mierci i... ycia... Ziemia tak cise spleciona z wiar ydw, chrzecijan i muzumanw, e nikt nie wiedzia, gdzie koczy si ziemia a zaczyna dogmat... Ziemia jedynego Boga. Niebiosa... ksiyc i gwiazdy - takie same ciaa niebieskie, ale zmienione okolicznoci... ciepy i wonny wietrzyk wznoszcy si z doliny Jordanu... Boska uroda nocy... Niebo jedynego Boga. I Andrea... brakujcy fragment panoramy. Nadal mia przed oczyma delikatne piegi na jej nosie i blask jej oczu, kiedy bra j w ramiona. Zacisn pici. Pospne wycie szakala ponioso si echem przez wzgrza. Dla czowieka nauki natrtny kontrapunkt by po prostu zjawiskiem biologicznym. Ale dla Arabw, ktrzy zamieszkiwali t ziemi od stuleci, by to gos Przeznaczenia.

IV

utobus archeologw, stary brytyjski leyland, ciko dyszc, pokona sze mil wzgrz na pnocny wschd od Ramallah i zatrzyma si przy stanowisku wykopaliskowym w Rama. W tym momencie soce zaczo malowa poszerzajc si migotliwie zot wstg w tle bliniaczych wierzchokw. Zanim ktokolwiek uj w do oskard, rydel, pdzelek, miseczk lub notes, Jennings zgromadzi cay zesp wok wyniosego cyprysa i przedstawi nowego uczestnika prac wykopaliskowych. Zesp roboczy skada si z trzydziestu piciu studentw i ochotnikw z siedmiu krajw oraz robotnikw arabskich. Samo kopanie wykonywali studenci i ochotnicy - byli wrd nich emeryci - natomiast Arabowie wywozili wykopan ziemi taczkami. Nastpnie Jennings przedstawi osoby kierujce pracami. - To mj zastpca, Clive Brampton, z uniwersytetu w Manchester, ale to niewane! Clive by tu od samego pocztku. Odziedziczyem go po Kathleen Kenyon. Schludny Walijczyk by redniej budowy mczyzn o miych rysach. Jego dugie, gste ciemne wosy wyglday jak kompensata ysiny Jenningsa. Brampton ucisn serdecznie do Jona. - Witamy, profesorze Weber! Uzna pan, jak sdz, e moja biblioteka jest niele zaopatrzona w paskie artykuy i monografie. - A moja w paskie sprawozdania z prac wykopaliskowych w Jerychu, doktorze Brampton. - Mam na imi Clive. 34

- Jon. Jennings wrci do prezentacji swoich wsppracownikw. - To jest Naomi Sharon, wybitna specjalistka od ceramiki. Prawdziwa sabra! Izraelska pikno o brzowych aksamitnych oczach i wybuchowym temperamencie natychmiast wykrzykna: - Nie, nie, dziki Bogu nie jestem krewn Ariela Sharona! Szalom, profesorze Weber! Z t ciemn opalenizn i wspania figur Naomi nie wyglda na naukowca - pomyla Jon. Czonkowie zespou zapewne bardzo chtnie dyskutuj z ni o ceramice. - Ten brodaty, kdzierzawy Cygan, ktry wyglda na godujcego artyst, jest rzeczywicie artyst, tyle e raczej nie goduje. Przedstawiam ci Richarda Cromwella z uniwersytetu w Chicago, naszego artyst i fotografika. - Jestem Dick - powiedzia Cromwell. - Mio mi pana pozna, profesorze Weber. - Prosz wszystkich, eby zwracali si do mnie Jon. Uznajcie, e jestem jeszcze jednym studentem zdobywajcym dowiadczenie w terenie. - Achmed Sa'ad urodzi si w Ramallah - cign Jennings, wskazujc posta w czerwono-biaym haszymidzkim keffiyeh na gowie. - Jest naszym cznikiem z arabskimi robotnikami i tym samym najcenniejszym czonkiem zespou. Ciemn twarz rozjani umiech, w ktrym Sa'ad ukaza dwa rzdy nieskazitelnie biaych zbw. Arab rozoy szeroko ramiona i ukoni si. - Witam pana, profesorze Weber, w imi Allacha Wszechmiosiernego! Teraz przysza kolej na geologa, architekta, botanika, zoologa i antropologa. - Jestem pewien, e wkrtce poznacie si lepiej - zakoczy Jennings. - A teraz, do roboty! Jak to powiedzia Nelson przed bitw pod Trafalgarem? Anglia oczekuje, e kady speni swj obowizek! Tego samego oczekuje Jennings! A dotyczy to take niewiast! Zaprowadzi Jona do namiotu penicego rol kwatery gwnej i pokaza mu szereg map, midzy innymi z czasw Kensingtona. Kada nastpna ukazywaa szerszy ni poprzednia teren prac. Jon przyjrza si uwanie najnowszej mapie, a potem wskaza na zachodni jej cz. 35

- Tutaj jest miasto hellenistyczne? - Tak. A take herodiaskie i rzymskie. - Wyglda na to, e wikszo ju odsonie. - O nie. Przyjrzyj si jednak uwanie, Jonathanie. Czy widzisz co... co, jakby powiedzie, niezwykego? Jon przyjrza si raz jeszcze mapie i prawie natychmiast zauway anomali. Przy pnocno-zachodnim skraju terenu objtego pracami znajdowaa si budowla znacznie przewyszajca inne rozmiarami: niemal labirynt komnat wychodzcych na dziedziniec w stylu grecko-rzymskim. - Co to takiego, Austin? Paacyk? Jennings skin potakujco. - Najwikszy dom w caym miecie. Moe to paacyk czy rezydencja. Trudno orzec, bo, jak widzisz, nie do koca go odkopalimy. - Jennings wskaza lini, za ktr nie naniesiono niczego, co oznaczao, e w tamtym miejscu nie prowadzono dotychczas adnych prac. - To potwierdza tez Flindersa Petrie, e bogaci zawsze budowali w pnocno-zachodniej czci miast, eby wiatr nie przynosi im kurzu i zapachw z centrum. Tutaj mamy przewanie wiatry wanie z pnocnego zachodu. Jennings wycign rk, stukn mocno palcem we wntrze domu i powiedzia: - Tu to znalelimy, Jonathanie... w kuchni. - Co takiego? - To, o co pytae w listach. I co sprowadzio ci tutaj. - Masz na myli... by moe sensacyjne i wane odkrycie? Jennings rozpromieni si jak chopiec, ktry nie moe si doczeka, kiedy pokae przyjacielowi now zabawk. - Chodmy, Jonathanie. Podeszli do duej szopy z zardzewiaej blachy. Jennings otworzy drzwi i przystpi do oprowadzania Jona po wiejskim muzeum. Na pkach leay sprzty kuchenne, miseczki doz odmierzania produktw, kaganki, biuteria i narzdzia. - Niektre z tych rzeczy znalelimy w tamtym domu. Na przykad ten zoty piercie. Naomi datuje przedmioty z tego domu na okres herodiasko-rzymski. Kiedy dotarli do koca szopy, Jennings przesun dywanik, otworzy ukryty podziemny magazynek i wyj jak skrzynk. Postawi na stole roboczym i otworzy wieko. 36

- Voila, Jonathanie! Oto spenienie mojej obietnicy. Ogldaj. Zachowujc niezwyk ostrono, Jon wydoby czerwonawo-powo-ty ceramiczny przedmiot, ktry spoczywa na wacie w gbi skrzynki, i przyjrza mu si uwanie. - To... to uchwyt dzbana, czy nie tak? - Ale tak, chopcze. Masz szko powikszajce. Obejrzyj uwanie. Jon umiechn si szeroko i powiedzia: - Widz odcisk pieczci! To... to po hebrajsku albo aramejsku. - Masz racj, chopie. Czytaj. Jon zacz sylabizowa: - Le Josef B'Aszer. Hmm, bet [B] musi by skrconym hebrajskim ben albo, co bardziej prawdopodobne, aramejskim bar. Mielibymy wic dosownie .Jzefowi, synowi Asera, a oznacza to oczywicie wasno Jzefa, syna Asera. - Susznie. Ale dotychczas powiedziae nam, drogi kolego, tylko to, co wiedzielimy i przedtem. Teraz zabaw si w specjalist od aramejskiej epigrafiki i podaj nam datowanie na podstawie inskrypcji. Postaraj si by dla nas miym facetem. - Przecie to oczywiste. - Jon umiechn si. - Napis... och... nazwabym to pkursyw z okresu pnohellenistycznego albo wczesnorzymskiego, pierwszy wiek przed Chrystusem do pierwszego wieku po Chrystusie. - Tak jest! - Jennings znowu si rozpromieni. - A teraz powiedz, co wyuskasz z tego. - Tym razem wydoby z piwnicy skrzynk te z uchwytem dzbana, ale ze spalonej, ciemniejszej gliny. Do dolnej czci uchwytu nadal przywiera fragment amfory. - To take znalelimy w kuchni tamtego domu. - Jeszcze jedna piecz! - wykrzykn Jon. - Nie do wiary... po grecku! - Przeczyta: - Eimi tou Iosafe - a potem przetumaczy: - Jestem [wasnoci] Jzefa. - Odoy uchwyt na miejsce i ze zdumieniem w oczach spojrza na Jenningsa. Dwujzyczno tutaj, w jej dziczy? - Nie ma w tym nic zaskakujcego, drogi kolego. Znajomo greki wiadczya w tamtych czasach o wyszym stopniu kultury, zwaszcza wrd bogatych ydw. Rozumiesz jednak... dlaczego te uchwyty tak mnie podekscytoway? Jon za nic w wiecie nie potrafiby odpowiedzie na to pytanie. Byy wane? Oczywicie, tak jak kada staroytna inskrypcja. Ale sensacyjne? Niby dlaczego? 37

- Myl, Jonathanie, myl! - nalega Jennings. Jon mia uczucie, jakby wrciy czasy oksfordzkie i Jennings zadaje mu znowu pytanie, na ktre nie potrafi zbyt dobrze odpowiedzie. Czy kiedy uda mu si pokona t barier, jaka oddziela mistrza od ucznia? - Myle, czowieku! - nakazywa bezlitosny Jennings. - Pomyl o imionach! - No dobrze. Jzef, syn Asera... Jzef, syn Asera, z Rama... Jzef, syn Asera, z Ramataim... Jzef... Na Boga!... Przecie nie... nie Jzef z Arymatei? Jennings z powrotem si rozpromieni. - Czy nie jest to co najmniej moliwe, Jonathanie? Lokalizacja si zgadza. Warstwa te. Ewangelie powiadaj, e Jzef, ktry odda swj grobowiec, eby pogrzebano w nim ciao Jezusa, by zamonym czowiekiem z Arymatei. Jon opar si rkami o st i pogry w mylach. W pewnym momencie umiechn si i powiedzia: - Tak, to moliwe! Nowy Testament nic nie mwi o ojcu Jzefa z Arymatei, wic Asera nie mona wykluczy... Austin, co ci powiem. Jeli okae si, e jest to rzeczywicie rezydencja Jzefa z Arymatei, masz miejsce w historii archeologii! Teraz rozumiem to, co napisa o by moe sensacyjnym i wanym odkryciu. - Myl jednak, e w tym momencie nacisk powinnimy pooy na by moe, Jonathanie. Tylko Clive Brampton wie, co znalelimy, i trzyma jzyk za zbami. Ciebie te prosz o dyskrecj. - Oczywicie. W gruncie rzeczy nie mamy ani ladu dowodu, e chodzi o tego wanie Jzefa. - Jon podrapa si w gow i po chwili doda: - Chocia musimy wycign niezbity wniosek, e kto o imieniu Jzef by dwa tysice lat temu wacicielem tej nieruchomoci! Kiedy wrcili do namiotu, Jennings oznajmi: - A teraz, mj niegdysiejszy uczniu, wyznacz ci zadanie na reszt dnia. Oto nasz dziennik prac. Masz przeczyta wszystkie osiem notatnikw prowadzonych drobiazgowo przez moj crk, Shannon. - Zdawao mi si, i powiedziae, e jest przy stanowiskach wykopaliskowych. Ale dzisiaj rano chyba jej nie widziaem. - Nie. Pojechaa do Jerozolimy po zaopatrzenie. Ale do roboty, Jonathanie. Miej lektury! Po tych sowach Jennings wcisn na ys czaszk swj pomaraczowy kapelusz i wyruszy na bitw o przeszo. 38

Jon czyta bez przerwy do jedenastej, kiedy przerwano prace, by zje lekki lunch, na ktry zoyy si ser, pomidory, oliwki, ogrki i kanapki z masem orzechowym. Podczas posiku Jon zasypywa Jenningsa pytaniami, daremnie prbujc zapozna si w cigu jednego dnia z histori prac. Jennings znosi to. cierpliwie. Kiedy wypili ostatni filiank kawy, doradzi jednak: - Lepiej wracaj do lektury. O drugiej koczymy. Potem jest za gorco, eby kopa. Kiedy zbliaa si druga, Jon dobrn zaledwie do czwartego notatnika. W tym momencie wesza do namiotu ciemnowosa dziewczyna w biaej bluzce i biaych szortach. Spojrzaa na niego ze zdumieniem. - O... witam - powiedziaa. - Czyta pan... mj dziennik? - Io non parlo inglese, carissima - zaartowa po wosku. - Sono italiano... Obrzucia go kpicym spojrzeniem. - Wyglda jednak na to, e nie ma pan kopotw z czytaniem po angielsku! - Poddaj si! - Jon wybuchn miechem. - Pani jest pewnie Shannon Jennings. Prosz, niech pani potwierdzi. - To prawda... - A ja nazywam si Jon Weber i odrabiam tu zalegoci... - Och! Profesor Weber! - Rozchmurzya si i na jej twarzy pojawi si ciepy umiech. - Witamy w zespole! Podaa mu rk. - Jestem doprawdy zawiedziony, Shannon, e mnie nie poznaa - powiedzia, robic zmartwion min. - A przecie rozmawialimy w Oksfordzie caymi godzinami! Rozemiaa si. - To byo dwadziecia lat temu! Bya smuk, drobn irlandzk dziewczyn o falistych ciemnych wosach opadajcych na opalone, obnaone ramiona i wycity podkoszulek z niebieskim napisem Wykopki na jednym ramieniu i Rama - na drugim. Zadarty nosek, jasnoszafirowe oczy i rane wargi tworzyy wietnie zharmonizowan cao z weso i niewinn buzi, na ktr przyjemnie byo patrze. Chwaa Bogu, urod odziedziczya po matce, a nie po ojcu - pomyla Jon. - Mam nadziej, e dziennik jest prowadzony przejrzycie - po wiedziaa. Jon wzi si w gar i przesta si jej przyglda. 39

- Tak, nie rozumiem tylko oznakowania artefaktw. Co, na przykad, znaczy III, 4.067? - Gdzie? Prosz pokaza. Pochylia si nad nim. Poczu na policzku jej wosy: jakby iskierki, a nawet elektryczne wyadowanie. Spokojnie, czowieku! - skarci sam siebie w mylach. - Przecie prawie zmieniae jej pieluszki! - Och!... To znaczy trzeci sezon, czwarty sektor, artefakt numer 67. Zobaczy pan, e dokadnie wedug tego schematu wszystkie przedmioty zostay uoone na pkach. - Oczywicie. Dzikuj. - Nie ma za co. Zobaczymy si pniej. Wysza z namiotu. Jon wrci do lektury dziennika, ale po chwili usysza pisk hamulcw. Wysun gow z namiotu i zobaczy mczyzn otwierajcego drzwiczki samochodu z hebrajskim i angielskim napisem: Izraelski Urzd Staroytnoci. Mczyzna rozejrza si i zawoa: - Shannon! Hej, Shannon! Jon wyszed z namiotu. - Jest przy stanowiskach, razem z ojcem. Jestem Jon Weber ze Stanw. Wanie doczyem do zespou. - Och!... Witamy w Eretz Israel, profesorze Weber. Nazywam si Gideon Ben-Yaakov. - Ciesz si, e mogem pana pozna, doktorze Ben-Yaakov. - Gideon, jeli si zgodzisz. Zamierzasz zosta tu na duej? - Mam nadziej, e do koca sezonu. - Doskonale, doskonale! - ucieszy si tamten. Mwi pynnie po angielsku, ale z akcentem. - Bdziemy jeszcze mieli wiele okazji pozna si bliej. Ben-Yaakov, trzydziestoparoletni mczyzna, mia popielatoblond wosy wypowiae od izraelskiego soca i, jak wszyscy tutaj, ciemn opalenizn. Na szyi nosi cienki zoty acuszek, a ubranie trudno byoby uzna za roboczy strj koloru khaki. Mia na sobie obcise biae szorty, niebiesk jedwabn koszul i buty od Gucciego. - No jeste, moja maa siksa! - wykrzykn na widok Shannon. Obj Shannon i pocaowa. Dziewczyna rozemiaa si z pewn jak gdyby powcigliwoci. Potem oboje odjechali. Jennings wszed do namiotu i rzuci kapelusz na st. - Poznae Shannon i Ben-Yaakova? 40

- Przed chwil. - Tak, widziaem, jak odjedali. W gruncie rzeczy nie mam nic przeciwko temu romansowi - przyzna Jennings i umiechn si przebiegle. - Shannon to moja tajna bro, dziki ktrej mam spokj z izraelskimi wadzami archeologicznymi. Ben-Yaakov jest dyrektorem. Dwa dni pniej Jennings zapyta: - Czy jeste gotw zabrudzi sobie rce, Jonathanie? Zapoznae si z materiaami... - Zaczn od dzisiaj. - Gdzie chcesz pracowa? Jon umiechn si szeroko. - W paacyku. Zawsze wybieram sobie najatrakcyjniejsze stanowisko. - No tak. Paacyk Jzefa od Uchwytu Dzbana, jak z pewnoci bdzie si w przyszoci okrela ten dom. W porzdku. Nie myl jednak, e musisz pracowa z opat w rku. Pomagaj mi po prostu przy nadzorowaniu. - Niewaciwa propozycja, czcigodny dyrektorze! Zamierzam zacz od najniszego punktu... albo raczej, jak wolisz, kopa do najniszego punktu! - Jak chcesz. Przyjemnego machania opat! - Jennings obrci si na picie i poszed do innego sektora. Liczcy pi metrw kwadratowych wycinek robt na tyach paacyku nadzorowa Clive Brampton. - Odsaniamy zaplecze rezydencji - wyjani Jonowi. - Wanie odkopalimy mykw. Chcesz tam pokopa? - Basen do rytualnych oczyszcze? Wspaniale! Nadszed wic wreszcie moment, kiedy Jon zagbi opatk w pyle przeszoci. I nie ustanie przez najblisze dni i tygodnie. Dosy szybko przypomnia sobie, e archeologia przy wszystkich swoich urokach oznacza take prac, przewanie niezbyt ciekaw, a nawet po prostu nudn. Pod wieloma wzgldami, cho na inn skal, stanowisko wykopaliskowe przypominao gigantyczne mrowisko, tyle e krztajcy si mieszkacy byli zaprztnici raczej rozbieraniem ni budowaniem. Kiedy oskardami i opatami usunito ju zbdn warstw gruntu, w ruch szy mae, spiczaste opatki, najsprawniejsze narzdzia do badania poszczeglnych warstw i wyszukiwania wszel41

kich artefaktw, wszystkiego, co wytworzy czowiek, a nie natura. Kad warstw trzeba byo przesia, by wydoby najdrobniejsz rzecz, ktra nie bya ziemi, poczwszy od warstwy poronitej traw, przez okres islamski (do 600 roku wstecz), poniej bizantyjski (do 323 roku wstecz), potem rzymski (do 63 roku przed Chrystusem), helleski (do 300 roku przed Chrystusem) i dalej poprzez rodkowy i wczesny okres elaza, a wreszcie pny i redni brz - a do skalistego podoa. Nie oznaczao to zgoa, e cay teren Rama zostanie odkopany do pomaraczowo-biaego wapienia na spodzie. Jennings i Brampton stosowali metod miedz, ktrej pionierami byli wielcy brytyjscy archeolodzy, sir Mortimer Wheeler i Kathleen Kenyon. W kadym odkopanym stanowisku zostawiano pionowe miedze albo kolumny nie tknitego opat podoa - by uwidoczni w ten sposb oryginalny ukad warstw. Bywao i tak, e dana warstwa bya uprzywilejowana, to znaczy, e oczyszczano wikszy teren, by ukaza najwaniejsze budowle miasta w szczytowym momencie ich wietnoci. Na przykad w Pompejach tym szczytowym momentem by sierpie 79 roku, tu przed pogrzebaniem miasta przez tony wulkanicznych popiow. Archeolodzy nigdy nie przedzierali si przez monumentalne ruiny wczesnego miasta, by dotrze do osady z wieku brzu. W Rama Jennings kad nacisk na to, by w zachodniej czci miasta zachowa jak najwicej z czasw rzymskich. Przy lunchu Jon rzuci okiem na frontow lini wykopalisk, a potem spyta Jenningsa: - O ile dalej zamierzasz si posun? - Dokadnie do tej skarpy. Wskaza niewielk stromizn w zboczu zachodniego wzgrza. - Co to za dziura czy wykop, o tutaj, mniej wicej w jednej trzeciej wysokoci urwiska? - Gdzie? Ach, tu? To pieczara z komorami grzebalnymi. Nic tam nie ma. Pewnie pusta od wielu wiekw. Rabusie grobw zrobili swoje bardzo dawno temu. - Czy mog tam zajrze? - Bardzo prosz. Jon wsta od stou, podszed pod skarp i zajrza do pieczary. Wczoga si do rodka i zacz rozglda po mrocznym wntrzu. Kiedy oczy przyzwyczaiy si do ciemnoci, zobaczy szereg podu42

nych zagbie w ksztacie cygara, wykutych w skale naprzeciwko otworu wejciowego nisz dla zmarych. Wszystkie byy puste. Wypez na zewntrz, odetchn gboko wieym powietrzem i znowu zmruy oczy atakowane przez blask soca. Wrci do Jenningsa i powiedzia: - Mam nadziej, e istnieje specjalne pieko dla rabusiw grobowcw. Po lunchu Jon w dalszym cigu oskrobywa z brudu may basen do oczyszczania, ktry wykopano w paacyku, i napenia kolejne wiadra usunitym brudem. Wanie zamierza wywie je na stos odpadkw, kiedy czyja drobna do klepna go leciutko w nadgarstek. - Nigdy w yciu! - oznajmia Shannon Jennings, ktrej w jaki niezrozumiay sposb udao si jednoczenie nachmurzy i umiechn. - To trzeba najpierw przesia! - Oczywicie! - mrukn z zakopotaniem Jon. - Co si ze mn dzieje?! - Czsty bd. Nie ma si czym przejmowa. - Z czasem si naucz, Shannon. Czy jednak nie powinna w tym momencie zajmowa si ksikami? - Musz si zaj take nowym pomocnikiem - odpara ze miechem i odesza, by rzuci okiem na prac Arabw. Jon mia wraenie, e zna kadego robotnika po imieniu, w kadym razie wszyscy umiechali si, kiedy z nimi rozmawiaa. Lubi iskierki w jej oczach i swobodny sposb bycia. Imponowao mu to, e mwi pynnie po arabsku, a do tego jest niezwykle urocz dziewczyn w biaych szortach... Poczu na ramieniu czyj do. - Nawet o niej nie myl! - A, to ty, Dick. Tak, wiem wszystko o Izraelskim Urzdzie Staroytnoci! - Mia nadziej, e Cromwell nie zauway rumieca na jego policzkach. - Rozmylaem wanie o tamtej pieczarze w skarpie. Na szczcie by to ten sam kierunek. Zamiast zaprzta sobie gow moralnym aspektem posugiwania si pprawdami, Jon czym prdzej zanis wiadra do sita i przesia ziemi, eby czasem nie wyrzuci jakiego drobnego przedmiotu, paciorka lub skarabeusza. To, co przeleciao przez sito, przeznaczone byo do wyrzucenia. Wszystko, co zostao wytworzone rk ludzk, 43

czyci pdzelkiem i wkada do plastikowych torebek, doczajc karteczk z informacj o miejscu znalezienia i warstwie. Woreczki naleao przekaza obsudze zbiornika flotacyjnego, ktra czuwaa przy podunym, napenionym wod korycie. Botanik zajmowa si zarwno czyszczeniem artefaktw, jak i flotacj ziemi, ktra do nich przywara, eby odseparowa nasiona i odciski owocw, co pozwala ustali staroytny jadospis. Co chwil ukazywa si pomaraczowy kapelusz Austina Balfoura Jenningsa przemykajcy midzy stanowiskami, gdzie archeolog wydawa polecenia, odpowiada na pytania, udziela rad. Nie za wiele czasu powica pracy fizycznej, ale jego jzyk nie zaznawa chwili odpoczynku. - Nie, nie, nie! To tylko grudka ziemi. Wyrzuci! - Tak, tak, tak! Zachowa! To nie mie, ale skorupa! - Troch energiczniej pracuj opatk, Natalie! Kopiesz tylko brud. Kiedy dotrzesz do czego wanego, bdziesz wiedziaa. Kop! No, grzeczna dziewczynka! - Chcesz to wyrzuci? Tylko popatrz! To paciorek z fajansu. Przeszukaj starannie to miejsce. Moe by ich wicej... Nastpnego dnia przed poudniem Jennings zajrza Jonowi przez rami, eby sprawdzi, jak mu idzie praca. Jon mia oczywicie nadziej, e po paru godzinach spdzonych z opatk w rku dokona jakiego byskotliwego odkrycia, ale jego wysiki doprowadziy tylko do oczyszczenia odsonitego ju przez innych maego basenu. - No c, chopcze, cakiem niele - oznajmi Jennings. - Moe jeszcze co z ciebie wyronie. Czy jednak naprawd nie mgby mi pomc w nadzorowaniu robt? - Chc pracowa po swojemu, Austin. - To godne pochway, chopcze! W tym momencie przyjechaa karawana samochodw, ktre zatrzymay si poniej wykopalisk. Wszystkie drzwiczki otworzyy si jednoczenie i pochd brodatych postaci w czarnych kapeluszach ruszy uroczycie w stron stanowisk. Wspili si na najwysze miejsce i zwrciwszy si ku skarpie, zaczli pospnymi gosami piewa unisono: Assur! Assur! La'asot et Zeh! Assur! Assur! - Cholerni, piekielni chasydzi - warkn Jennings - superortodoksyjni fanatycy! - Niesamowity widok! - wykrzykn Jon. 44

Rzeczywicie! Przy temperaturze sporo ponad trzydzieci stopni Celsjusza ci stranicy ortodoksji wyprawili si tutaj w obszytych futrem kapeluszach z szerokim rondem i dugich jednolicie czarnych paszczach; byo to atawistyczne nawizanie do ycia przodkw w zimnych gettach pnocnej Europy. Twarze mieli okolone dugimi brodami, a po obu stronach spod kapeluszy zwisay pieczoowicie zakrcone pejsy. Potrzsali piciami w kierunku kopicych i wykrzykiwali: Assur! Assur! La'asot et Zeh! Assur! Assur! Nastpnie ich rzecznik, bladolicy typ uczonego, wiedzc zapewne, e pracami kieruje Anglik, wykrzykn piskliwym gosem po angielsku: Zakazane! Zakazane! Jest zakazane to czyni! I znowu wskaza wraz z innymi w kierunku grobowca w skarpie. - Ci idioci myl, e znalelimy ciaa! - sykn Jennings. - Nie chc, by w jakikolwiek sposb zakcano spokj zmarym... Lo! - krzykn po hebrajsku. - Reik! (Nie! Jest pusty!) Daremnie. piew nie ustawa. Jennings wezwa Naomi Sharon i powiedzia: - Id do nich i wyjanij, e nie znalelimy tam adnych cia, e pieczara jest od wielu wiekw pusta... e grasowali tu rabusie grobw i tak dalej! Naomi pobiega midzy stanowiskami, wspia si i stana przed rzecznikiem, ktry odwrci wzrok od jej szortw i obnaonych zgrabnych ng. Po piciu minutach oywionej, toczonej po hebrajsku rozmowy nadal nie by przekonany i Naomi wrcia. - Nie wierz. Myl, e ukrye ciaa. Chasydzi zeszli teraz niej i chwycili za kamienie, eby obrzuci nimi robotnikw. Rzucali jednak niezbyt celnie i tylko jeden kamie trafi Dicka Cromwella prosto w gole. Noga zacza krwawi. Rozwcieczony Dick chwyci kamie, ktrym zosta ugodzony, i z okrzykiem: Poka wam, durnie, na czym polega sztuka kamienowania! rzuci nim w stron chasydw. Kamie strci futrzan czap z gowy jednego z przywdcw. Z grupy podnis si niski, grony pomruk. Jon spojrza niepewnie na Jenningsa. - Mona powiedzie, e sytuacja ulega pogorszeniu. - Bez wtpienia - wtrcia Shannon. - Masz jaki pomys, Jon? Ci dranie gotowi zamkn wykopaliska! Jon podszed do starszego rabina, ktry wyglda na jednego z przywdcw demonstracji. Kaniajc si uprzejmie, powiedzia: 45

Shalom aleichem. Bo itti, bevakashah, ten li leharot lecha et hakevarim. Nastpnie, na wypadek, gdyby jego biblijna hebrajszczyzna okazaa si niezrozumiaa, obrci si w stron chasydzkiego uczonego, ktry przemwi poprzednio po angielsku, i powtrzy powoli w swoim ojczystym jzyku: - Pokj z wami. Chodcie, prosz, ze mn i pozwlcie, e poka wam groby. Starszy rabbi przez dusz chwil przyglda si podejrzliwie Jonowi. Potem obrci si do swoich ludzi, co im powiedzia, skin na drugiego chasyda i obaj poszli za Jonem w stron skarpy. Pozostali patrzyli na nich w milczeniu jak skamieniali. Jon wpez pierwszy do pieczary i pomg tamtym dwm dosta si do rodka. Potem przesun palcem po kadej niszy i pokaza im py wiekw, ktry przylgn do palca. - Reik! Ein anashim metim kani - powiedzia, starajc si nada gosowi szczery ton, a nastpnie powtrzy po angielsku: - Puste! Nie ma tu adnych zmarych. Po wyjciu z pieczary obaj chasydzi robili wraenie usatysfakcjonowanych. - Ken - powiedzia rabbi i skin gow. - Reik - Tak - zgodzili si pozostali. - Puste. Kilka minut pniej nie byo ladu po demonstracji.

auway to prowadzc chasydw do pieczary. Wiosenny deszcz wyobi maleki strumyczek tu pod skarp, na skraju stanowiska wykopaliskowego, zabierajc ze sob cz ziemi przy samej podstawie skay. Ukaza si fragment paskiego, szaro-biaego kamienia, na ktry Jon nie zwrciby uwagi, gdyby nie to, e grna cz ssiedniego kamienia, takiego samego ksztatu i koloru, opieraa si o w tej samej paszczynie. Wygldao to na dopasowanie odrobin za doskonae, by mogo stanowi dzieo natury. Nie pamita o tych kamieniach a do nastpnego dnia, do przedpoudniowej przerwy. Popijajc tureck kaw, przypadkowo rzuci okiem w stron skarpy i przypomnia sobie o anomalii, ktr - zdawao mu si - dostrzeg. Dopi kaw, podszed do zbocza i zacz grzeba opatk wok szaro-biaych kamieni. Po prawej stronie nie znalaz nic interesujcego, ale kiedy zacz pracowa po lewej, zobaczy, jak wyania si nastpny kamie cile przylegajcy do ssiada. Na jego powierzchni ujrza lad oskarda. Kamie by ciosany! Jon wyprostowa si i w zamyleniu uj w do podbrdek. Matka Natura niewiele ma z tym wsplnego - szepn. Wzi oskard z szopy z narzdziami, wrci i zacz pracowa skuteczniej. Po gbszym odkopaniu okazao si, e kamienie byy czciowo poczone ze sob jakim rodzajem zaprawy. Wymachiwa teraz oskardem jak szalony zelota, czujc wreszcie dreszcz archeologicznej przygody. Oto uwalnia co nieprzewidzianego i nieznanego z caunu ziemi, dajc temu czemu nowe ycie. 47

Psiakrew! - pomyla nagle. - Zapomniaem poprosi Jenningsa o pozwolenie! Popdzi czym prdzej do kierownika prac i wyzna do niemiao swj grzech. - Mea maxima culpa. Po pierwsze, opuciem swoje stanowisko. Po drugie, bez twojego pozwolenia otworzyem nowe. Ale chod i sam zobacz. - Tu chodzi o grzechy miertelne, nie za powszednie - odpar Jennings z wymuszonym umiechem. - Zanim jednak zostaniesz wyklty, zobaczmy, co tam masz. Jon zaprowadzi go pod skarp. Jennings przyklkn i przesun doni po odsonitym kamieniu. Potem wsta i zacz przyglda si caej powierzchni zbocza, odpdzajc kapeluszem muchy. Przykucn z powrotem i starannie obejrza ociosany kamie. - No, no, chopcze! - powiedzia wreszcie. - To musi by co! - Ale co? Wyglda jak mur oporowy... moe wzmacniajcy stok? Jest tu jaka zaprawa, prawda? - Wskaza na jedno ze zcze. - Gliniana zaprawa. - Jennings skin potakujco gow. - Znajdowalimy j tutaj wszdzie. Chc, eby zrobi co nastpuje: usuwaj ziemi z lewej strony, uywajc pdzelka, kiedy znajdziesz si blisko lica kamienia, i kop do podstawy muru. Potem zawoaj mnie, dobrze? - Tak jest. Jednak Jon wezwa Jenningsa wczeniej ni si spodziewa, gdy po cakowitym odsoniciu ociosanego kamienia okazao si, e to koniec. Jon by stropiony: mur z trzech kamieni to za mao, eby byo o czym pisa do domu. - Nic si nie martw - doradzi mu Jennings. - Musisz teraz kopa gbiej, eby zobaczy, czy s inne kamienie. - Wybaczysz mi wic, zacny mistrzu, moje uchybienie? - By moe. - Jennings zachichota. - Odejd i wicej nie grzesz. Pod koniec dnia roboczego Jon ku swojemu zaskoczeniu odkry poniej pierwszych kamieni dwie dalsze warstwy. Rzd niszy liczy cztery kamienie, nastpny - pi, przy czym wszystkie byy szarobiaym wapieniem. Kiedy Jennings zjawi si znowu, na jego twarzy wykwit szeroki umiech. - Jeli tak dalej pjdzie - powiedzia Jon - mur signie powierzchni Morza rdziemnego! - Wtpi, eby by duo szerszy. 48

- Tak? Wic wiesz, co to jest? - No... nie. - Mylisz, e by moe wiesz? - By moe. - Co to jest?! - Mam ci zepsu zabaw? Nigdy! Sam to odkryj, kolego! W powszednie dni wieczorem dokonywano przegldu znalezisk w zacisznym pokoju konferencyjnym hotelu w Ramallah. Poza tym Jennings albo Brampton wygaszali dla studentw ilustrowane przezroczami wykady na temat dokona archeologicznych w Palestynie, jak mwi Jennings, ktry pamita dobrze swoje przedizraelskie lata pracy w pyle Ziemi witej. - Dlaczego nie moe mwi o pracach w Izraelu? Jon usysza, jak Gideon Ben-Yaakov zadaje to pytanie Shannon Jennings w zaciemnionym pokoju, gdzie jej ojciec opowiada o poprzednim sezonie wykopaliskowym, ilustrujc relacj przezroczami. - To jaka twoja mania przeladowcza, Gideonie! - odpara gonym szeptem. - I nie opowiadaj mi na ten temat adnych waszych izraelskich bzdur! Ojciec by zawsze politycznie neutralny. Od 1948 roku! Lubi Izraelczykw, ale lubi take Arabw. - Dobrze, ju dobrze! - Ben-Yaakov unis rce na znak, e si poddaje. Przy tej okazji, i przy wielu innych, Jon dostrzeg u Shannon cakowit otwarto w podejciu do najdraliwszej tutaj kwestii, celtyckie pitno odziedziczone po witobliwej irlandzkiej matce, przy czym miao si wraenie, e Jennings odegra tu tylko rol ojca zastpczego. Shannon korzystaa z kadej sposobnoci, eby zapozna otoczenie ze swoimi pogldami, zabierajc gos z niezbyt oksfordzkim akcentem i chepic si przy tym, e potrafi beszta ludzi w piciu jzykach. Ben-Yaakov najwyraniej tolerowa jej sposb mwienia, bo uwielbia w niej wszystko inne. Pojawia si w Rama znacznie czciej ni przy innych omiu wykopaliskach prowadzonych tego lata w Izraelu, a przyczyny takiego zainteresowania tutejszymi pracami byy a nadto widoczne. Jon uzna, e ogoszenie zarczyn tych dwojga to tylko sprawa czasu. Wygldao zreszt, e po dniu pracy i wykadach wrd studentw i modszych pracownikw tworz si jeszcze inne pary. Clive Brampton wicej czasu, ni wymagay tego obowizki zawodowe, spdza z Naomi Sharon, i byo oczywiste, e w swoich rozmowach poruszaj 49

nie tylko zagadnienia zwizane z datowaniem na podstawie ceramiki. Fotograf Dick Cromwell mia swoj ulubion asystentk, Natalie Pomeroy, efektown blondynk z Oregonu, ktra czsto miaa osobliwie zarumienione policzki, kiedy wychodzili z ciemni po wywoaniu codziennej porcji zdj. Antropolog Noel Nottingham, od niedawna rozwiedziony z on mieszkajc w Cambridge (Anglia), z pewnoci ochoczo wyjania szczegy anatomii wspaniale zbudowanej Reginie Bandicoot, ktra przybya tu z australijskiego odludzia. Tej nocy, lec w ku, Jon umiecha si do swoich gboko poruszajcych i ulotnych wspomnie, w ktrych przeszo mieszaa si z teraniejszoci, a romans z archeologi nabiera cakiem innego wymiaru. A przecie przez wiele lat zastanawia si, czy przeyje kiedykolwiek jaki romans. Tyle czasu mino, zanim odkry kobiety, a wszystko przez to, e dorasta na plebanii w Hannibal. Z ca pewnoci mia szczliwe dziecistwo, ale dziecistwo zabezpieczone starannie przed pokusami ciaa. W szkole redniej rzadko zdarzao mu si chodzi na tace - nie dlatego, e rodzice byli niechtni potacwkom, ale dlatego, e nie chcieli uraa uczu konserwatywnej czci parafian. Dzieci pastora musiay wieci swoim rwienikom przykadem, powtarzaa matka. Tak wic Jon sta przed alternatyw: albo pogodzi si z takim postawieniem sprawy, albo si zbuntowa. Pogodzi si - by moe dlatego, e by jedynakiem i stara si speni oczekiwania rodzicw, ktrzy pragnli mie wicej dzieci, ale po Jonie adne ju nie przyszo na ten wiat. Podczas lat harvardzkich spotyka si z dziewczynami z Radcliffe College i prawie zakocha si w jednej z Long Island Hamptons. Podczas ktrej z randek na Crane's Beach koo Ipswich, kiedy leeli na kocu osonici przed ciekawskimi spojrzeniami piaszczyst wydm, dziewczyna sprbowaa doda Jonowi odwagi, zapewniajc go, e wzia prezerwatywy - jeliby si okazao, i on o nich zapomnia. W jednej chwili run cay jego wiat. By tak pewny, e urocza Pamela, wiea jak pierwszy wiosenny kwiat, bya zakochana w nim i nikim innym! Robi, co mg, ale niezdarne prby zgbienia jej przeszoci nie doprowadziy do niczego dobrego. Zainteresowanie dziewictwem uznaa za przestarzae, redniowieczne, a nade wszystko nierealistyczne. W kocu zapyta, ilu byo mczyzn w jej yciu, i usysza w odpowiedzi, eby zaj si raczej tym, przed czym ostrzegano go od czasw szkki niedzielnej. Byo to ich ostatnie spotkanie. 50

Kiedy pniej koledzy wydusili z niego wyznanie, ich komentarz nie odbiega zgoa od tego, jaki pad z ust Pameli: jest neandertalczykiem, ktry nie zauway rewolucji seksualnej. Czyby by nieprzystosowany spoecznie? Moe stanowi jaki wybryk natury? Moe to purytaska gorliwo religijna? Moe wiara zabia w nim rado ycia? Jona pochony studia w Harvardzie, a potem na uniwersytecie Johna Hopkinsa. Na razie omija kobiety z daleka. Jego pierwsz i jedyn mioci, zachann i zazdrosn o jego czas intelektualn kochank, stay si ksiki. Dopiero kiedy w Heidelbergu Andrea wkroczya niespodziewanie w jego ycie, zrozumia po raz pierwszy, e najwaniejszym daniem uczty ycia jest mio. Przystawka bya soczysta, pikantna i wielce obiecujca, ale Andrea zapoznaa go z daniem gwnym. Miodowe miesice lata spdzili w Izraelu na wykopaliskach w Cezarei Nadmorskiej. Nagrod za znojn prac w upalnym socu byy wieczorne kpiele w Morzu Martwym albo wycieczki na gr Karmel. Byy to wspaniae, beztroskie zielone czasy - wspomina Jon. A to, co zdarzyo si 14 lipca, bdzie pamita do koca swoich dni. Francuscy studenci witowali rocznic zdobycia Bastylii i otworzyli kilka skrzynek wina, ktre wszyscy pili do pnej nocy na rdziemnomorskiej play. Dochodzia ju pnoc, kiedy ktry z nich wykrzykn: Allons nager!, a zgodny chr odpowiedzia: D'accord!... Oui!... Bone idee! Chodmy popywa! - przetumaczya jedna z Francuzek Andrei i Jonowi, ktrzy znali francuski. W jednej chwili wszyscy modzi zrzucili koszule i dinsy i wskoczyli na golasa do wody. - Och, Jon, to mi si nie podoba. - Boisz si, e bd to jakie plaowe bachanalia? - Moe. Chodmy. Byo to tak bardzo w stylu Andrei, tak zgodne z konserwatywnym wychowaniem, jakie otrzymaa ta dziewczyna z Poudnia! Nikt by si nie domyli, e mimo zawarcia maestwa zachowaa dziewictwo. Oczywicie dochodzio midzy nimi do intymnych zblie, ale nigdy nie przekroczyli tej ostatniej granicy. Teraz jednak miodowy miesic pomg jej zapomnie o powcigliwoci. Zostawili cae towarzystwo i poszli brzegiem morza na pnoc w stron starego, rzymskiego akweduktu i czuli rado w sercach, patrzc na wygwiedony baldachim nieba nad gowami, czujc ciep51

y wiatr od strony Cypru. Morze rdziemne skrzyo si miriadami wietlistych punkcikw. Jon wszed do wody, by poczu, jak fale obmywaj mu stopy. - Jaka wspaniale ciepa woda, Andreo! Chod, popywamy. - Nie mam kostiumu. - Ani ja. I co z tego? Nikogo tu nie ma. - Nie. Nie powinnimy. - Owszem. Powinnimy. Podesza do niego i poczua na stopach ciepo cofajcej si fali. - Jaka ciepa... - Wspaniaa! - Obiecaj, e nie spojrzysz na mnie, dopki si nie zanurz. - Andreo, jeste moj on! - Wiem. Ale... obiecaj. - Okay! - odpar i umiechn si do myli o jej wstydliwoci. - amanie obietnic na tej ziemi jest bardzo niebezpieczne! - rozemiaa si Andrea. Zdja ubranie i zanurzya si w wodzie. Pywanie dawao im rado, ale uniesienie ogarno ich, kiedy poczuli, jak ich ciaa ocieraj si wzajemnie o siebie - z pocztku niewinnie, potem z coraz intensywniejszym podnieceniem. Morze rdziemne byo paszczem skromnoci, okrywajc ich i zarazem podsycajc poczucie bliskoci. Powoli otoczy j ramieniem i oboje zaczli dre z radosnego podniecenia, kiedy przywara do niego caym ciaem i zetkny si ich pachnce morsk wod wargi. Spleceni ramionami wyszli na brzeg i padli na piasek, ogarnici szaleczym pragnieniem zczenia si w jedno. Odczuwali coraz intensywniejszy dreszcz mioci osigajcej najwzniolejszy wyraz. Wzajemnie dotykali delikatnie swoich cia i wydawao si, e piasek i fale wraz z nimi wituj ten moment. Wtulali si jedno w drugie... C za niewiarygodne crescendo najbardziej wyszukanego z uniesie!... Jak pogod niesie chwila spenienia!... Jedno jako przejaw wiecznoci!... Jon wtuli twarz w poduszk i szepn: - Brak mi ci, Andreo! Nigdy... nigdy nie dowiesz si, jak straszliwie!

VI

iedemnastoletni syn Achmeda Sa'ada, Ibrahim, pomaga teraz Jonowi przy odsanianiu kamiennego muru, wic prace postpoway szybko. Odkopali jeszcze jeden rzd dopasowanych kamieni, z tym e jeden z nich, o wyduonym ksztacie, tworzy jakby pomost nad znajdujc si pod nim nisza. Potem odsonili jeszcze trzy mniejsze rzdy po obu stronach zagbienia, mierzcego, wedug oceny Jona, jakie dwie stopy kwadratowe. Nadesza pora, eby wezwa tu mistrza. - No tak! - zarechota Jennings, zacierajc donie. - Tak wanie mylaem! Nie wchodzie do rodka? - Co masz na myli? Do jakiego rodka? Obaj wiedzieli, e te pytania nic nie znacz, e maj po prostu zamaskowa podekscytowanie. Jon zdawa sobie spraw, e poduny kamie jest zapewne nadproem, a Jennings widzia, e prg, jeli prg by, nie zosta jeszcze odkopany. Po chwili milczenia Jon powiedzia: - Wyglda mi to na otwr wejciowy, prawda, Austin? Co jest jednak dalej? Jeszcze jedna pieczara grobowa, jak ta powyej? - Albo nawet skarbiec?! - Jennings zmruy oko. - By moe mamy przed sob naturaln pieczar, ktra dziki temu murowi zostaa zmieniona w rodzaj magazynu. Uwaam, e kada z tych moliwoci jest po prostu... bajeczna. Jon poczu przypyw dumy. Otar doni czoo i zobaczy, e nawet mody Ibrahim pry si dumnie. 53

Jon pooy mu do na ramieniu i powiedzia: - Kwais! Kwais! Shukran, shukran! (Doskonale, przyjacielu. Dzikuj.) Ibrahim odpowiedzia zupenie niez angielszczyzn: - A ja dzikuj panu, Sayyed Weber, e pozwoli mi pan ze sob pracowa. - Poczekaj chwil i niczego nie dotykaj - poprosi Jennings. Po paru minutach wrci z aparatem fotograficznym, maym omem, dwoma fleszami i pomalowanym w czarno-biae pasy kijem mierniczym, ktry ustawi na tle cakowicie teraz odkopanego muru. Zrobi seri zdj, a potem poda Jonowi om. - Wywa te cztery kamienie pod nadproem. Kamienie miay tylko stop gruboci i Jon usun je bez wikszych trudnoci. Mia przed sob jakie pomieszczenie, to nie ulegao wtpliwoci. Wyway ostatni kamie i spojrza na Jenningsa. - Ty pierwszy, Austin! To twoje wykopaliska. - Nie. Ty jeste odkrywc. Najpierw jednak musimy upewni si, czy powietrze wewntrz nadaje si do oddychania. Ibrahimie, biegnij do magazynu i przynie wiec, tam i zapaki. Ruszaj, chopcze... Po odejciu Ibrahima rozmawiali o sprawach obojtnych, aden z nich nie chcia bowiem rozadowa swojego podekscytowania. Kiedy chopak wrci, Jennings przymocowa tam wiec do koca kija, zapali j i wetkn kij najdalej jak mg do ciemnej jamy. - Jeli pomie zganie, lepiej bdzie poczeka, a pieczara cakowicie si wywietrzy. Poczekali dwie minuty. - Nie zgasa - oznajmi Jennings. - Wtpi, eby zamknicie mogo by hermetyczne. - Wsta. - Ale po trzydziestu latach tej roboty popeniem pierwszy bd. - Mrugn do Jona, eby pokaza mu, e nie jest pompatycznym osem. - Powinienem by uy pompy powietrznej. Jeliby w rodku zgromadzia si wiksza ilo metanu, wysadzibym twoje odkrycie w powietrze... a razem z nim pewnie siebie! - Zawsze mwiem, Austin, e z ciebie kawa cholernie dobrego archeologa. - Oszczd mi swoich humorw! Bierz latark i wa! Ale uciekaj, jak tylko poczujesz jaki nieprzyjemny zapach albo zakrci ci si w gowie. Jon przelaz na czworakach przez otwr i zapali latark. Zobaczy niewiele, nie zabrako mu za to wrae zapachowych. Panowaa tu 54

wszechogarniajca wo jakby wilgoci pomieszanej ze zgnilizn lochu, zbutwiaej wody, esencji odwiecznego bagna i guana nietoperzy. Zakasa, poczu mdoci i czym prdzej wygramoli si na zewntrz. Usiad z pospn min przed swoim odkryciem i oznajmi: - Tam mierdzi jakby caa chiska armia rozwiesia skarpetki po dugim marszu Mao Tse-tunga! - Tak przypuszczam, Jonathanie. To pewnie gorsze ni turecka toaleta! Musimy poczeka jeszcze, eby si przewietrzyo. Po pitnastu minutach Jon powiedzia: - Nie mog ju czeka. Wchodz. Wpez do rodka. - Zapach jest teraz znoniejszy - zameldowa. - A moe straciem wch. - Przyzwyczaja wzrok do ciemnoci, przesuwajc to tu, to tam wiato latarki. - Nie ma tu ladu oskardw. To naturalna pieczara. Nie widz jak na razie nic wykonanego rk ludzk. Wysoko czowieka, ale garbusa albo kara. Przez dusz chwil milcza, a w kocu zniecierpliwiony Jennings zawoa: - Co jeszcze widzisz? - Mnstwo cudownych rzeczy. - Co? - To art! Powtrzyem sowa, ktre powiedzia Carter, kiedy zobaczy po raz pierwszy zoto w grobie faraona Tutanchamona... Nie, widz tylko pust jaskini. - No, skoro krlik dowiadczalny przey, wa i ja. Wiesz ju, dlaczego pozwoliem ci wej jako pierwszemu? Jon zachichota i skierowa wiato w otwr wejciowy, eby Jennings widzia, gdzie ma stawia stopy. Poniewa Jennings by wyszy, uzna, e wygodniej bdzie mu oglda pieczar na klczco ni chodzi zgarbiony jak Jon. Pocign nosem. - Nie jest tak le, Jonathanie, wcale nie najgorzej. Nie takie zapachy przychodzio mi wcha. - Pewnie, przecie wywietrzyem tu specjalnie na twoje powitanie. Jennings powoli kry po pieczarze, mruczc pod nosem co jakby Hmmm... uhmmm... no tak... fiu, fiu... no, no, no! Nie dbajc o popiech, oglda starannie ciany jaskini, delikatnie opukujc je moteczkiem i uwanie wsuchujc si w odgos. Powtrzy te czynnoci, stukajc w podoe midzy skalnymi wystpami. Wreszcie zakoczy ogldziny i oznajmi: 55

- Koczy si dzie pracy, Jonathanie. Zachowaj na razie dyskrecj... Porozmawiam te z Ibrahimem... Odwouj dzisiejsze wykady,bo mamy mnstwo spraw do omwienia. W hotelu czekay na Jona dwa listy, jeden od rodzicw z Hannibal, drugi, z wytoczon potrjn koron i kluczami Piotrowymi, z Watykanu. Ten ostatni, od Kevina Sullivana, koczy si nastpujco: Wczoraj dokoczyem badanie Vaticanus promieniami ultrafioletowymi. W caym kodeksie nie ma adnych innych ladw wymazywania czegokolwiek. Wykryem par miejsc, w ktrych kopista poprawia wasne bdy, ale o tym wiedziano od wielu lat. W najbliszy poniedziaek lec do Londynu, gdzie zbadam Sinaiticus. Dzikuj za uatwienia w British Museum. Czekam na ostateczne pozwolenie Ojca witego na przeprowadzenie testw, ktre zaproponowae. Pracuj, Jon! Jake bym chcia, eby i mnie troch brudu nawazio za paznokcie! Wszystkiego dobrego! Kevin A ja chciabym wiedzie, co zrobi z tym zakoczeniem Ewangelii Marka - pomyla Jon. - Ten nowy wers moe okaza si prawdziw bomb. Po kolacji przyszed do jego pokoju Jennings, dwigajc pod pach butelk sherry i dwa kieliszki. - Wiem - tumaczy si - e cywilizowani Anglicy pij sherry przed kolacj, a porto po. Ale musimy pogodzi si tutaj z rozmaitymi okropnymi wyrzeczeniami. - Nic si nie martw, Austin - odpar Jon, naladujc oksfordzki akcent. - Jestem szczliwy, e przyniose jakikolwiek napj zawierajcy alkohol! - Widz, e si starasz, Jonathanie. Jeli zapewni ci si odpowiedni opiek, by moe nauczysz si nawet porozumiewa z ludmi w cywilizowany sposb... Ale chwytajmy byka za rogi. Czy w tej pieczarze znalaze co niezwykego? - Prawd mwic, nie. Poza zamurowanym wejciem wszystko robio na mnie wraenie naturalnej groty. 56

Setki podobnych mona obejrze wszdzie w Izraelu i Jordanii. - Z pewnoci. Ale ogldajc drzewa, zapomniae o lesie. Powtarzam pytanie: co w tej ukadance nie pasuje? Co najbardziej odbiega od normy? - Prg, kamienny mur, oczywicie. - Ot to. Dlaczego kto miaby zamurowywa pust pieczar? - wiczy si w murarce? Nie, bdmy powani. Najwyraniej co wartociowego znajdowao si w jaskini, ale musiao wiele stuleci temu pa upem rabusiw. Jennings zmarszczy brwi i przystpi do obrzdku czyszczenia fajki. Pieczoowicie napeni kominek aromatyczn mieszank, ubi tyto zgodnie z instrukcj, zapali z rozmachem rki i pocign mocno, wypeniajc pokj chmurami bkitnego dymu. Dopiero wtedy odpowiedzia. - To dobra hipoteza, Jonathanie. Ale przeoczye anomali w anomalii. Jon pomyla chwil, a potem wzruszy ramionami. - Nie wiem... nie widz, o co ci chodzi. - Pomyl: czy rabusie albo poszukiwacze skarbw uoyliby tak starannie cztery kamienie na miejsce? - Ale tak! Chcieli, eby nikt nie wiedzia, e okradziono pieczar. - To twj amerykaski sposb mylenia, Jonathanie. Tutejsi rabusie grobowcw nie byli tacy wyrafinowani. Nie przypominam sobie ani jednego grobowca w Palestynie, ktry zostaby obrabowany, a nastpnie z powrotem zamknity. Jon przez chwil gadzi si w zamyleniu po policzku, potem dopi swoj sherry i napeni oba kieliszki. - Mamy wic do czynienia z fascynujc zagadk. Czy znasz rozwizanie? - Mam par pomysw. Chciabym jednak najpierw dowiedzie si, co ty o tym mylisz. Jon zamilk na dusz chwil. - Myl, e s trzy moliwoci - powiedzia wreszcie. - Albo zodzieje sprzed wiekw byli jednak wyrafinowani, albo w pieczarze jest nadal ukryte co, czego nie zauwaylimy, albo nigdy nie dowiemy si, w czym rzecz. - Susznie. Ja skaniam si ku drugiej z tych moliwoci. Oto dlaczego: chcc zabezpieczy si przed rabusiami grobw, staroytni grzebali czasem swych zmarych w tajemnicy i maskowali ich groby. 57

Wiele takich grobw odkryto wrd tak zwanych grobowcw Sanhedrynu w pnocnej czci Jerozolimy. Dlatego ostukaem ciany pieczary. Szukaem zamaskowanej niszy. Nie usyszaem jednak nigdzie pustego dwiku, nie znalazem niczego podejrzanego. - Z tego samego powodu faraonowie zrezygnowali z pochwkw w piramidach na rzecz grobowcw w Dolinie Krlw. Musielimy co przeoczy, Austin. Dzisiejsze ogldziny byy zbyt pobiene... Dlaczego jednak chcesz zatai nasze znalezisko? - Wyobraasz sobie pidziesit pi par ciekawskich oczu zagldajcych do rodka? - No tak. Jennings unis kieliszek. - Za dzie jutrzejszy! Stuknli si kieliszkami i w odpowiedzi usyszeli natrtne wycie szakala. Nastpnego ranka zabrali ze sob do jaskini cienkie prty do sondowania i wykrywacze metali. Cal po calu przesuwali czujnikiem po cianach, stropie i podou, ale urzdzenie milczao, nawet przy nastawieniu na najwiksz czuo. Przystpili wic do systematycznego opukiwania cian, wbijajc sondy wszdzie, gdzie usyszeli jaki podejrzany pogos, wszdzie, gdzie ujrzeli jaki wystp skalny albo zagbienie. Wydawao si jednak, e caa wewntrzna powierzchnia jaskini jest z litej skay. Kiedy wrcili do pracy po lunchu, Jennings westchn: - W takim razie musi to by podoe... albo klska! Owietlili grot gazow lamp ustawion w niszy w cianie naprzeciwko wejcia. Jon przykucn i przez jaki czas przyglda si uwanie podou. - Austin, czy widzisz to co ja? - Skaa, brud, odpadki, guano... - Nie, spjrz na te wystpy skalne. S wszdzie poza rodkiem jaskini. - Zakreli wiatem latarki duy prostokt. Gwizdn cicho. No tak. Czybymy odkryli w kocu miejsce, gdzie naley kopa? - Dobra robota, Jonathanie! Zbadajmy to. Zabrali si do pracy, usuwajc motkami kamieniarskimi ziemi przemieszan z guanem i podajc pene wiadra Ibrahimowi. Pod koniec dnia roboczego zagbili si na dziewi cali i odsonili podoe, ktre z ca pewnoci nie byo skalne. 58

- Widz, e jutro czeka nas taka sama robota, Austin - powiedzia Jon i otar czoo. Tego wieczoru Jon siedzia przy kolacji naprzeciwko Shannon. Rozmowa zesza na stay temat charakterystyczny dla wszystkich dyskusji toczonych w tej czci wiata: Izrael a Arabowie. - Czy kiedykolwiek nastanie tu prawdziwy pokj? - powiedzia Jon. - Ukady Izraela z FWP to pierwszy wielki krok w tym kierunku - odpara Shannon, obierajc pomaracz z Jaffy. - Ale ekstremici staj na gowie, eby podsyci konflikt. Nie masz pojcia, ile tu jest po obu stronach najrozmaitszych grup nacisku. - Na przykad? - Po stronie palestyskiej mamy Hamas, przy ktrym El Fatach to niewinne dzieci. Widzisz, Hamas to prawdziwi wierni, islamscy fundamentalici, ktrzy odrzucaj wszelk moliwo rozmw z Izraelem, gdy ani myl uzna istnienie ydowskiego pastwa. - A po stronie izraelskiej? Przecie tam te nie brak ekstremistw. Zgodnie z ydowskim porzekadem: gdzie dwch ydw, tam trzy pogldy. - Mamy szeroki wachlarz rozmaitych odamw, od Gush Emunim, ktrzy chc, eby flaga z gwiazd Dawida zaopotaa, jeli to moliwe, nad Damaszkiem, po ortodoksyjne grupki, ktre s przeciwne istnieniu pastwa Izrael. - Co? ydzi przeciw Izraelowi? - Tak, tak. Wemy Neturei Karta. To rygorystycznie ortodoksyjni ydzi, ktrzy uwaaj, e istnienie pastwa Izrael jest pogwaceniem woli Boga. - Ach, wic to ci! - przypomnia sobie nagle. - Zdaje si, e to ci, ktrzy uwaaj, e sam Bg chcia wygnania ydw z Izraela? A koniec wygnania nastpi dopiero, kiedy przyjdzie mesjasz? - Tak. Niektrzy twierdz nawet, e nazistowski holocaust by kar Bosk za syjonizm i planowane, dugo przed 1948 rokiem, utworzenie Izraela. - Nie do wiary! Shannon umiechna si i skina gow. - Nikt nie przywizuje do nich zbytniej wagi, ale stanowi czstk szaleczego politycznego pejzau dzisiejszego Izraela. Jon poruszy si na krzele. Ogarno go poczucie frustracji. Shan59

non bya ujmujc, atrakcyjn, sympatyczn kobiet, w dodatku bardzo inteligentn. Kobiet, w ktrej mona si zakocha. Kobiet nie dla niego, bo zbyt mod... no i ju zajt. Lepiej wrci do przerwanej rozmowy. - Wrmy wic do pierwszego pytania - zdoa w kocu podj przerwany wtek. - Czy mona mie nadziej na pokj? Na jej twarzy pojawi si smutny umiech. Po chwili skina gow. - Jasne. - Kiedy? - Po przyjciu mesjasza. Wieczorn cisz zakci trzykrotnie powtrzony dwik klaksonu. - Ojej! Musz lecie! Gideon niecierpliwi si, jeli nie biegn na wezwanie. Nastpnego ranka Jon i Jennings ostronie wbijali sondy w dno wykopu w pieczarze. Jeden napotka twardy przedmiot na gbokoci dwunastu, drugi trzynastu cali. Ryli teraz z pasj. W milczeniu, klczc, kopali maymi saperkami, podajc kolejne wypenione wiadra Ibrahimowi. Sycha byo syk gazowej lampy, ktra po raz pierwszy od stuleci rozpraszaa mroki pieczary. - Dokopaem si do czego - oznajmi po jakim czasie Jon. - We teraz opatk. Uwaaj, eby czego nie zadrapa. Po kilku nastpnych minutach Jennings powiedzia: - Ja te to mam. Jeszcze godzina uwanej pracy i ich oczom ukazaa si mierzca mniej wicej metr na dwa pyta szarawej wapiennej skay, wybrzuszona porodku i opadajca ku skrajom z nachyleniem cztery do jednego. Na rogach miaa uchwyty. - Na Boga! - szepn z przejciem Jennings. - Czy wiesz, co my tu mamy? - Tak... nie ma wtpliwoci. To wieko sarkofagu. Przy lunchu z trudem skrywali rozgorczkowanie. Jennings uzna, e naley nadal trzyma wszystko w tajemnicy, dopki nie zakocz pracy. Zrobi tylko wyjtek dla Dicka Cromwella, ktry mia stawi si w pieczarze z caym swoim sprztem. Przez reszt popoudnia w grocie byska flesz, gdy Cromwell rejestrowa wszystkie kolejne etapy odsaniania bocznych cian kamiennego sarkofagu. 60

Praca sza wartko, gdy teraz mieli znacznie mniej ziemi do usuwania. O drugiej po poudniu zawiadomili, e nie wrc autobusem, ale nalecym do ekspedycji land roverem. Niektre fazy pracy archeologicznej nie znosz przerw. Pnym popoudniem sarkofag by odsonity z wszystkich stron. Mia dwie i p stopy wysokoci i by wykonany z tego samego kamienia co wieko. Na duszych bokach zobaczyli wyryte dwie pikne rozety, a na krtszych - mae siedmioramienne wieczniki, menory. Jednak nie sztuka poruszya najgbiej trzech mczyzn, kiedy klczeli przy kamiennej trumnie, przeywajc najstraszliwszy moment swojego ycia zawodowego. Pierwsze litery Jon zauway w rodku popoudnia, ale nie oczyci ich wtedy, odkadajc to na moment, kiedy odsonite zostan wszystkie boki sarkofagu. Teraz wzi do rki szczotk z wielbdziej sierci i delikatnie omit inskrypcj. Dwucalowej wysokoci litery skaday si na dwujzyczny napis, pierwszy dwik trb przeznaczenia:

- Na grze jest po grecku, a na dole po hebrajsku, prawda? - spyta Cromwell. - Po aramejsku... To modszy krewniak hebrajskiego - odpar Jon. - Co to znaczy? Jon wskazujc palcem kolejne sylaby odczyta: - Tu... spoczywa... Jzef z Arymatei... syn Asera... Radca albo czonek rady... Bogosawiona niech bdzie jego pami... Pokj. - O jak rad chodzi? - spyta Cromwell. - Oczywicie o ydowski Sanhedryn. Tego samego terminu uyto w Ewangeliach. W pieczarze zapanowaa cisza. 61

- Niesamowite! - wykrzykn wreszcie Cromwell. - Po prostu niesamowite! Jennings milcza. Otar z spywajc z kcika oka.

VII

onathanie... Richardzie... nie musz wam mwi, co to oznacza. - Jennings odzyska w kocu mow, kiedy wsiedli do land rovera i ruszyli w stron Ramallah. - Sarkofag jest by moe pusty. A moe nie. Jeli nie jest pusty, byby to pierwszy przypadek odkrycia zwok osoby wymienionej w Biblii. Mamy inskrypcje mwice o tych ludziach, na przykad kamie Poncjusza Piata w Cezarei, nigdy jednak nie mielimy do czynienia z ich... szcztkami. - I to szcztkami nie byle czyimi! Chodzi o czowieka, ktry pogrzeba w Jerozolimie Jezusa! - wykrzykn Jon. - Austin, to moe by odkrycie stulecia! Zamilkli. Po jakim czasie odezwa si znowu Jon: - Wydaje mi si jednak, e w tym momencie wanie tego rodzaju spekulacji powinnimy za wszelk cen unika. Jennings skin potakujco gow. Siedzcy za kierownic Cromwell by innego zdania. - Sam sarkofag... ze zwokami czy bez... przejdzie, wierzcie mi, do historii. Czy podzielimy si t nowin z naszymi ludmi? - Nie. Na razie nie - odpar czym prdzej Jennings. - Najpierw musimy otworzy sarkofag. Nie zapomnijcie o zabraniu jutro dwch wcignikw acuchowych i dwch czwrnogw. Do tego par omw i paskich prtw. - I mojej kamery wideo - doda Cromwell. - To zbyt historyczna sprawa, by zadowoli si zdjciami. W Ramallah pozostali uczestnicy ekspedycji zastanawiali si, co ci 63

trzej robili, i pado kilka pyta o to, co dzieje si u stp urwiska. Zbyto je jednak milczeniem. Nastpnego ranka ustawili nad wykopem z sarkofagiem dwa czwrnogi. W szczelin pod wiekiem wsunli omy i powolutku zaczli odrywa wieko od starej glinianej zaprawy zespalajcej je z sarkofagiem. Cromwell wypeni grot wiatem z trzech nastpnych lamp gazowych, ktre przynis razem z kamer wideo. Jon i Jennings wsunli paskowniki z obu kocw wieka, uczepili do nich acuchy, ktre umocowali do maych wcignikw zawieszonych na czwrnogach. - Musimy cign rwno, Jonathanie - powiedzia Jennings. - wiat nie wybaczyby nam, gdybymy rozbili wieko! Uwaaj, cignij razem ze mn. Jon umiechn si. Mimo wszystkich ostrzee, jakich nie szczdzi Jennings, ju teraz nie mg powstrzyma cakiem przyziemnych myli. Jednak cign acuch z wielkim skupieniem, eby dotrzyma dokadnie kroku Jenningsowi. - Dobrze, Austin, dwigniemy je poziomo. - W porzdku... wystarczy. Wieko znalazo si teraz cztery stopy nad sarkofagiem i co najmniej dwie stopy ponad dnem pieczary. Obaj skierowali wiato latarek do wntrza kamiennej trumny, ale bardzo dugo nie odzywali si ani sowem. - Co, do cholery, widzicie? - wrzasn w kocu Cromwell, ktry nie mg ju znie napicia. - Od kamer i chod tu. Cromwell podszed do skraju wykopu i spojrza w d. Zobaczy poky i czciowo zbutwiay caun, otulajcy ludzki szkielet. Puste oczodoy nie budziy lku i wygldao nawet, jakby czaszka umiechaa si, ukazujc dwa rzdy zdrowych zbw. - Jakby mwi: No, przyjaciele, nareszcie mnie znalelicie! - powiedzia Cromwell. - Ibrahimie! - zawoa wreszcie Jennings w stron otworu wejciowego. - Biegnij i sprowad Clive'a i Shannon. I Noela Nottinghama. Kiedy caa trjka wpeza do pieczary, Jennings oznajmi uroczystym gosem: - Shannon, dzisiejszy wpis do dziennika zaczniesz nastpujco: O 1045, dzisiejsza data, na pnocny zachd od hellesko-rzymskich prac wykopaliskowych w Rama zostay, wedle wszelkiego prawdo64

podobiestwa, odkryte przypuszczalnie pierwsze szcztki postaci biblijnej. - O Boe! - wykrzykna Shannon. - Czyje? - Jzefa z Arymatei. Dwa dni pniej Jennings zarzdzi wieczorne zebranie caego personelu. Zawiadomi zebranych o odkryciu, nastpnie wytumaczy, dlaczego zwleka z ogoszeniem nowiny, a wreszcie poprosi Dicka Cromwella, eby zademonstrowa przezrocza przedstawiajce pieczar, wykop i kamienny sarkofag. Po zakoczeniu pokazu Jennings obieca, e wszyscy bd mogli, grupami po czworo, obejrze znalezisko. - A teraz - oznajmi - nasz antropolog, profesor Nottingham, przedstawi wyniki swoich wstpnych bada. Noel Nottingham by wysokim, chudym jak tyczka mczyzn, chodzc kwintesencj wykadowcy z Cambridge; nie rozstawa si z fajk i zawsze mia na sobie pobrudzone bermudy koloru khaki. Przypomina Davida Nivena i stara si naladowa nonszalancki styl bycia brytyjskiego aktora. Zacz od zastrzeenia. - Prosz ani na chwil nie zapomina, e te uwagi bd bardziej ni wstpne, a tym samym mog okaza si bdne po przeprowadzeniu dalszych bada. Przede wszystkim, szcztki s bardzo dobrze zachowane, koci w wikszoci nadal ze sob poczone i nie ma na nich zbyt wielu wapiennych narostw. By to mczyzna w pnym rednim wieku, mierzcy mniej wicej pi stp i osiem albo dziewi cali, budowy, jak si zdaje, proporcjonalnej. Szeroko ramion wskazuje, e chodzi o mczyzn, ktrego nazwalibymy raczej mocno zbudowanym ni krpym. To samo dotyczy pasa biodrowego. Odywia si waciwie, jako e wszystkie koci s odpowiednio zaokrglone i cakowicie w normie. Ani ladu prchnicy zbw. y przecie w epoce przedlizakowej, w czasach, kiedy nikt nie jad byle jak i byle czego. Zgodnie z oczekiwaniami Nottinghama suchacze zachichotali. - S to szcztki kogo, kto nie nawyk do cikiej pracy fizycznej, poniewa stawy nie pokazuj ladw zuycia, jak stawy niewolnikw i robotnikw, ktrych odkopalimy podczas prac na skraju Herculaneum - cign. - Jasne! - szepna Shannon do ucha siedzcemu obok Jonowi. - Jzef z Arymatei by tustym kotem. - Nowy Testament podaje tylko, e by czowiekiem zamonym - szepn w odpowiedzi Jon - i ani sowa o tym, czy by tusty. 65

- To przecie po amerykasku gruba ryba jest tustym kotem, Jon! Nie poznajesz ojczystego jzyka? - Szturchna go artobliwie w bok. Nottingham cign: - Szkielet nie ujawni adnych chorb powodujcych wyrodnienie koci. Donie i stopy w normie, aczkolwiek palce raczej szczupe. A wreszcie budowa czaszki wskazuje, e mczyzna, o ktrym mowa, mia lekko wyduon twarz o prostoktnej szczce, wysokich kociach policzkowych, szerokich ustach i niezbyt wydatnym nosie. Wosy czarne. Mamy nadziej, e wkrtce dowiemy si czego wicej. Czy kto chciaby zada pytanie? - Tak... Skd wiadomo, e chodzi o mczyzn, a nie o kobiet? - spytaa Eloise Bancroft z Bennington College. Jej niezbyt wybitne, jak dotychczas, osignicia na polu archeologii wskazyway, e czeka j przyszo nie tyle specjalistki od wykopalisk, ile od problemw heteroseksualnych. - By mczyzn, Eloise - odpar pogodnym gosem Nottingham. - Kobiety maj szersz i bardziej krg miednic, co umoliwia rodzenie dzieci. Maj te drobniejsz ogln struktur kostn. I wanie nasz szkielet ma wiksze koci i wszy pas miednicowy. A wic mczyzna... Tak? - Powiedziae, e to szcztki mczyzny u schyku wieku redniego - zabra gos Dick. - Czy mgby to ucili? I jeszcze, jak okrelasz wiek? - Na pierwsze pytanie odpowiem, e mczyzna w chwili mierci mia co najmniej pidziesit lat. Okrelamy to na podstawie ostrg albo guzw, ktre powstaj wskutek odkadania si wapnia w stawach, a rwnie na podstawie stopnia starcia i zuycia emalii na zbach. - Skd wiesz, e by brunetem? - zdziwia si Regina Bandicoot. - Zachowa si kosmyk przylepiony do czaszki. - Aha. Noelu, a co si stanie z jego komi? - To trafne i waciwe pytanie, Regino. Z pewnoci okaemy szacunek naleny zmaremu. Szcztki zostan pogrzebane, poniewa jednak mamy do czynienia z nie byle kim, przedtem trzeba bdzie wykona mnstwo bada naukowych. - Tak czy owak - wtrci si Jennings - szcztki przeniesiemy, i to najwczeniej jak si da, do Muzeum Rockefellera w Jerozolimie, gdy trzeba je czym prdzej zabezpieczy emulsj z polioctanu winylu. Inaczej w tym suchym powietrzu szybko by si rozsypay. 66

Teraz Jennings poprosi Jona o wyjanienie studentom, na czym polega znaczenie tego odkrycia. - Jeszcze par lat temu nie byoby to potrzebne - szepn. - Nie mona jednak lekceway biblijnego analfabetyzmu dzisiejszej modej generacji. - Nie mamy niezbitych dowodw - zacz Jon - i nie moemy wyciga pochopnych wnioskw. Jednak na sarkofagu jest napis Jzef z Arymatei, syn Asera. Radca, jest wic rzecz prawdopodobn, e odkopalimy szcztki opisanego w Nowym Testamencie mczyzny, ktry po ukrzyowaniu zorganizowa pogrzeb Jezusa. By czonkiem Sanhedrynu, ale podobnie jak jego przyjaciel, Nikodem, nie gosowa za skazaniem Jezusa. Odda nawet swj jerozolimski, wykuty w skale grobowiec, by Go tam pochowano. Jeli rzeczywicie odkrylimy szcztki tego Jzefa, najwidoczniej po okresie suby w Jerozolimie wrci do rodzinnego miasta i w nim zosta pochowany. W takim przypadku mielibymy do czynienia z pierwszym przypadkiem znalezienia szkieletu postaci opisanej w Biblii. By moe znaleziono inne szcztki, na przykad Jzefa Kajfasza, ale ostateczna identyfikacja bya niemoliwa... Czy s jakie pytania? Podczas wystpienia Jona przez sal przebiega od czasu do czasu szept podekscytowania. Teraz podnis rk Scott Ferguson, student wydziau studiw bliskowschodnich w Yale. - Wydaje si, e dysponujemy niezbitym dowodem, i chodzi o Jzefa z Arymatei. Dlaczego wic mwi pan tylko o prawdopodobiestwie? - Z wielu wzgldw. W czasach biblijnych synowie czsto dziedziczyli zawd po ojcu, tak wic ten Jzef moe by synem albo ojcem Jzefa wymienionego w Ewangelii. A moe nalee do jeszcze innej generacji. Albo nawet w ogle nie by adnym krewnym Jzefa z Ewangelii. Mg te by czonkiem lokalnej rady, w Rama, a nie w Jerozolimie. I chocia wszystko wskazuje, e koci zoone w sarkofagu s jego komi, moe si przecie okaza, e nale do kogo innego. Aczkolwiek wydaje si to mao prawdopodobne. Pamitajmy jednak o tym, e na przykad Jezus z Nazaretu zosta pochowany w nie swoim grobowcu. - Wziwszy to wszystko pod uwag - nie poddawa si Ferguson - jakie jest, pana zdaniem, prawdopodobiestwo, e s to szcztki tego Jzefa z Arymatei, ktry zosta wymieniony w Biblii? W skali od jednego do dziesiciu? 67

Jon umiechn si i wymieni par sw z Jenningsem. Skinli zgodnie gowami. - Siedem do omiu - owiadczy Jon. - Ale prosz, by dla dobra naukowej archeologii nie mwi pan nikomu, e co takiego powiedziaem! Wszyscy si rozemiali. Wsta Jennings. Na jego twarzy malowao si napicie. - Moe nie zdajecie sobie z tego sprawy, ale nasze prace s teraz powanie zagroone. Jeli ktokolwiek z was puci par z ust na temat odkrycia, czeka nas klska. Natychmiast mielibymy na karku chasydw! Widzielicie, jak demonstracj urzdzili przy pustym grobowcu. Wyobracie sobie, ile byoby krzyku, gdyby okazao si, e od krylimy grobowiec, ktry nie jest pusty! To nie wszystko! Ze wzgldu na by moe sensacyjn tosamo znalezionych szcztkw osaczyyby nas cae hordy dziennikarzy, a to z pewnoci nie wpyno by korzystnie na przebieg prac. Musz wic prosi o cakowit dyskrecj. Chc, by kady z obecnych podnis rk, osobicie potwierdzajc obietnic, e dochowa tajemnicy. Wszyscy natychmiast podnieli rce i na tym spotkanie si skoczyo. W sali pozostao tylko kierownictwo robt, eby omwi kwestie poufne. - Jak wyglda sprawa z twoimi arabskimi robotnikami, Achmedzie? - spyta Clive Brampton. - adnych problemw - zapewni Sa'ad. - Doskonale zdaj sobie spraw z tego, co sprowadzio tu brodat plag, jak nazywaj tamtych. Powiedziaem o wszystkim paru takim, co umiej mdrze trzyma jzyk za zbami w imi Allacha Wszechmiosiernego. I bd milcze. - A Gideon i Urzd Staroytnoci, Shannon? - spyta Cromwell. - Moemy by spokojni. Gideon wyjecha w sprawach naukowych. A jeli nawet dowie si, e natrafilimy na koci, z pewnoci nie podzieli si t informacj z naszymi przyjacimi z BS. - BS? - spyta Jon. - Bractwo Superortodoksji. - Jake by inaczej! - Jon zachichota, wiadom swojej naiwnoci. Potem doda: - Musimy rwnie pamita, e nie s to raczej pierwsze ludzkie szcztki odkryte w Izraelu. Nie jestemy rabusiami grobw! Kilka dni pniej, kiedy Nottingham ostronie wydoby szkielet, Jennings, Brampton, Shannon i Jon przesiewali materia z dna sar68

sw herodiaskich. - To typowe - skomentowa Jennings. - Takie lampki znajduje czsto w grobowcach. - To prawda, chodzi o symboliczne rdo wiata w podry tamten wiat - doda Brampton. - Stary egipski pomys. Kiedy Ibrahim poda lampk Jenningsowi, ten wykrzykn: - Rzeczywicie z okresu herodiaskiego. Widzielimy dziesi podobnych. Wiemy wic, e chodzi o pierwszy wiek przed Chry sem albo pierwszy wiek po Chrystusie. Shannon, wyjd i zrb szk Shannon wygramolia si z pieczary, wzia linijk, owek i tes i wykonaa nastpujcy rysunek: - Wok otworu osiada sadza- oznajmia - std wniosek, e lampka bya uywana. Nie mog si doczeka, kiedy poka j Naomi. Wrcia do pieczary. Jeszcze przed lunchem Shannon znalaza po drugiej stronie sarkofagu nastpn grobow lampk, podobnej wielkoci, ale w odrnieniu od pierwszej - z ornamentem. Jennings owiadczy, e pochodzi z tego samego okresu. Gdybym nie zamieni si z Shannon miejscem, to ja bym odkry ten kaganek - pomyla Jon, ktry przez mo-

ment czu zawi. Zaraz jednak sam zadziwi si, jak maostkowe mog by myli czowieka, i to w momencie, kiedy powinny by najbardziej wielkoduszne. Gong na lunch uwolni go od snucia dalszych rozwaa nad ludzk marnoci. Kiedy wypeza z pieczary, zobaczy Shannon rysujc pracowicie drug lampk. - Ta jest chyba nieco wczeniej sza od pierwszej - powiedzia Jennings. - Pnohelleska lub wczesnoherodiaska. Zobaczymy, co po wie Naomi. Przy stole Naomi z waciw specjalistom od ceramiki czuoci obracaa kaganki w rkach, usuwajc z nich szczoteczk resztki pyu. - Jak widzicie, obie te lampki zostay wykonane z rowopowej gliny - oznajmia przy stole kierownictwa. - Nie pokryto ich adn polew. lady sadzy wskazuj, e obie byy kiedy uywane. Pierwsza ma wygity dzibek i pochodzi z czasw herodiaskich. Do czsto spotykana w okresie od Heroda Wielkiego do, powiedzmy, podboju przez Rzymian. - Czyli mniej wicej 40 rok przed Chrystusem do 70 roku po Chrystusie? - spyta Cromwell. - Tak, tyle e jako ydwka powiedziaabym raczej midzy 40 rokiem przed nasz er a 70 rokiem naszej ery. - Jasne, przepraszam. - Twarz Dicka obla rumieniec. - Natomiast lampka z ornamentem ma ksztat ostrki, co oznacza, e jest wczeniejsza. Sporo podobnych odkryto w warstwie pnohelleskiej. Wicej szczcia mia Jon po poudniu. Zaraz po lunchu znalaz lece na dnie sarkofagu wysmuke buteleczki. Oczyci je z pyu i pokaza dwa kremowo-powe naczynka Jenningsowi i Bramptonowi. - No, Jonathanie, nareszcie zarobie na swj pobyt tutaj - powie dzia Jennings. - Jak mylisz, Clive, co to takiego? Brampton przyjrza si uwanie znalezisku. - Moe to flaszki do lampek? 70

minutach zmi kartk i rzuci z odraz. Druga p wypada nieco lepiej - po la. Skoczy szkicowani momencie, kiedy nads Jennings z Naomi. Spojrzaa na naczynka. - Tego naleao si spodziewa - oznajmia. - To naczynia na maci, poowa okresu herodiaskiego do rzymskiego podb Wiele takich znajdujemy w grobowcach z okresu midzy, po dzmy, 20 rokiem przed nasz er a 70 naszej ery. - Mylaem, e to flaszki na oliw do kagankw - powied Brampton. - Jedna by moe, ta wiksza. Ale druga zawieraa ma albo olejki do namaszczania zwok. - A zatem - wtrci si do rozmowy Jon - jest to do typowa ramika dla grobowcw z pierwszego wieku? - Jak mwicie wy, Amerykanie? Standardowe wyposaenie? T bardzo typowa ceramika. Poczuabym si zaskoczona, gdyby w kim grobie nie byo takiej ceramiki.

Przed kocem dnia roboczego Jon czyci wanie t cz kofagu, w ktrej spoczyway nogi zwok, kiedy jego opatka natra

na co twardego. Podway i poruszy poduny przedmiot, ktry przy tych manewrach rozama si na dwie czci. Jon zakl pod nosem. Shannon skierowaa wiato na znalezisko i wsplnym wysikiem wydobyli fragmenty. Bya to jaka zbutwiaa pytka o par odcieni janiejsza od resztek, wrd ktrych leaa. Zachowujc niezwyk ostrono, usunli szczoteczk tyle brudu, ile si dao i przekazali przedmiot Jenningsowi. Mijay sekundy. Minuta. Na zewntrz panowao milczenie. W kocu Jon przyklkn w otworze wejciowym i zakrzykn: - Co to takiego, Austin? - Na Jowisza! - rykn Jennings. - Wyacie! To chyba inskrypcja! Jennings sta pochylony nad fragmentami pytki i czyci j szczotk z wielbdziej sierci. - To pergamin - oznajmi. - By nawinity, wydaje si, na kawaek drewna, ktre cakiem zbutwiao. Mona jednak odczyta jakie wyblake litery... Jon przez dusz chwil niczego nie widzia, gdy wzrok mu przywyk do mroku pieczary. W kocu przyjrza si pergaminowi i wykrzykn: - Nie do wiary! Tutaj widz delt, wic to pewnie greka! - Gong! Koniec pracy! - powiedzia Jennings. - Zbadamy ten pergamin po kolacji. Dwa fragmenty pergaminu leay na stole w maym laboratorium ekspedycji, urzdzonym w pomieszczeniu hotelowym. Jon uy dmuchawy, eby usun z pergaminu resztki osadw, i gromadka skupiona wok stou nie moga rozmawia, bo wszystko zagusza warkot kompresora. Zoony wzdu linii przeamania pergamin mierzy dwie stopy dugoci i jedn szerokoci. Napis rozmieszczony by w trzech linijkach, przy czym niektre litery byy prawie niewidoczne. Jon wpatrywa si dusz chwil w napis, a wreszcie potrzsn z rezygnacj gow. - Nie jestem w stanie niczego przeczyta. Moe ty sprbujesz, Austin? Jennings take potrzsn gow. - Moe macie tutaj lamp ultrafioletow? - Mamy! Kapitalny pomys! Clive... Brampton przycign mae urzdzenie, poczeka kilka minut, a wiato nabierze intensywnoci, a nastpnie skierowa j na pergamin. 72

- Lepiej! Znacznie lepiej - powiedzia Jon. - rodkowa linijka jest z pewnoci po grecku. Ale ostatnia... czyby po aramejsku? - Po chyli si niej i przez jaki czas wpatrywa si w pismo. Wyprostowa si i zapyta: - A grna linijka? To... to acina! Zapada martwa cisza. Oczy obecnych przyzwyczajay si stopniowo do ultrafioletowego wiata. Mona byo teraz odczyta wikszo napisu. - O mj Boe! - szepn Jon, ktry jako pierwszy odczyta tekst. - Cigle nie mog przeczyta, Jonathanie - powiedzia Jennings - chocia mam ju Nazaret... krl... O, nie!... nie! Chopcze! Wszyscy wici Pascy, miejcie nas w swojej opiece!... Jest! Opady mu ramiona. Otworzy szeroko usta. Podszed do najbliszego krzesa i opad na nie. Przyoy do do czoa. Jon poczu, e nogi ma jak z waty. Osun si na podog. Siedzia nieruchomo na dywanie z szeroko rozsunitymi nogami. - Co to, jaki zawodowy sekret? - oburzya si Shannon. - Prosi my o przekad! Nie jestem najlepsza w aramejskim. Jej ojciec milcza. W kocu Jon wykrztusi z siebie: - To titulus, Shannon, titulus! - Co masz niby na myli? W gosie Jona brzmiaa groza. - Napis, ktry Poncjusz Piat kaza przybi do krzya w Wielki Pitek, kiedy... - Wypisa te Piat tytu winy i kaza go umieci na krzyu - przytoczy Jennings Ewangeli Jana. - A byo napisane: Jezus Nazarejczyk, Krl ydowski... A byo napisane w jzyku hebrajskim, aciskim i greckim. - Teraz wiemy ju, e te szcztki nale naprawd do biblijnego Jzefa z Arymatei, prawda, Austin? - spyta tryumfalnym tonem Jon. - O, tak... masz racj! To bajeczne, Jonathanie, po prostu bajeczne! Oto potwierdzenie! - Nie widz zbyt jasno... - przyzna Brampton. - Clive - tumaczy mu Jon. - Jzef z Arymatei zapewne przechowa titulus jako co w rodzaju... witej pamitki po pogrzebaniu Jezusa w Jerozolimie, a nawet poleci, by inskrypcj woono do jego grobu. Twarz Bramptona rozjania si. - Niewiarygodne! - wykrzykn z entuzjazmem. - Nasze odkrycie przejdzie do historii... 73

- Razem ze zwojami znad Morza Martwego - zaszczebiotaa Shannon. - Zwrcie uwag, e brak tu czciowo aciskiego sowa ydowski oraz wersji aramejskiej - powiedzia Jon. - Musimy przeszuka sarkofag, eby odnale dwa brakujce rogi. - Nie przeszukalicie go do koca? - zdziwi si Brampton. - Nie. Zostao jeszcze troch roboty. Przed chwil wszyscy byli jak oniemiali, ale teraz jzyki rozwizay si i wszyscy dawali upust radoci. Tylko Jennings nawoywa do powcigliwoci. Chocia ich odkrycie jest autentyczne i nie moe by co do tego adnych wtpliwoci, bo przecie czego takiego nie sposb byo zmyli, kady, kto nie by tu obecny, musia prawie instynktownie podej do czego tak niezwykego z najwikszym sceptycyzmem. Im bardziej nadzwyczajne znalezisko, tym ostrzejszej podlega weryfikacji. - Przykro mi, ale dopki nie zostan przeprowadzone wszystkie testy - obwieci Jennings - nie moemy przekaza informacji nawet najbliszym wsppracownikom. Odkrycie jest... zbyt spektakularne, eby mona byo mwi o nim nawet wrd swoich... pki nie ma ostatecznego potwierdzenia. Czy wszyscy si zgadzaj? Shannon, Clive i Jon kiwnli potakujco gowami. - Aha! Jest kto, z kim bdziemy musieli si podzieli nasz... chwilow tajemnic. Clive, sprowad tu Dicka Cromwella ze sprztem. Oczywicie trzeba go bdzie wtajemniczy, ale Dick potrafi trzyma jzyk za zbami. Przeszukujc nazajutrz rano dno sarkofagu, znaleli brakujcy rg pergaminu, tak e napis aciski by teraz kompletny. Lea pod tkaninami i dziki temu atrament mniej wyblak ni na pozostaej czci pergaminu. Przy przesiewaniu resztek odnaleli jeszcze par innych fragmentw. Poniewa titulus zosta odnaleziony prawie w caoci, Cromwell wykona seri zdj na matowym neutralnym tle, uywajc filmw panchromatycznych i barwnych. Potem powtrzy wszystko przy wietle podczerwonym i nadfioletowym, stosujc oczywicie odpowiednie filmy. Jon bada uwanie napis w promieniach ultrafioletowych. Przypomnia sobie podobne badania w Watykanie. Gdyby pergamin by palimpsestem, to znaczy gdyby napis wykonano po uprzednim wymazaniu poprzedniego, promienie ultrafioletowe ujawniyby ten fakt. 74

- Niczego wicej nie widz - owiadczy na koniec. - Poncjusz Piat nie by najwyraniej skpy. Kaza uy nowego pergaminu. Pnym wieczorem Cromwell pokaza seri bardzo kontrastowych odbitek, na ktrych napis by wyraniejszy ni na samym pergaminie.

- Doskonale! - pochwali Jennings. - Jutro zaraz po niadaniu bierzemy si do roboty. Caa pitka nie moga tej nocy zasn. - No, Jonathanie, czeka nas znowu zadanie z zakresu paleografii - popdza Jennings nastpnego ranka. - Co o tym wszystkim mylisz? - Zacznijmy od grnej linijki. Napis aciski jest bardzo podobny, jeli chodzi o krj liter, do tych, ktre widziaem na afiszach wyborczych w Pompei, a poniewa Pompeja zostaa zasypana w 79 roku po Chrystusie, wydaje si, e ta acina musi te pochodzi z pierwszego wieku. - Na razie idzie jak z patka - przyznaa Shannon. - A jak wyglda sprawa z grek? - Krj liter greckich zmieni si niewiele od czasw helleskich do rzymskich, nie jest wic atwo poda datowanie z dokadnoci do stulecia. Ale odrczne napisy z pierwszego wieku, jakie widziaem w Atenach, s bardzo podobne. - Ciepo, ciepo! - zaciera donie Cromwell. - Ale teraz spjrzmy na doln linijk. Po aramejsku sowa s rozdzielone, tak jak robimy to dzisiaj. Czy wczeni ydzi nie pisali bez przerw? Grecy i Rzymianie najwyraniej tak. - Nie, w tej sprawie byli zadziwiajco nowoczeni. Zaczli oddziela sowa ju w pitym wieku przed Chrystusem... Jeli chodzi 75

o samo pismo, nie ulega wtpliwoci, e jest to niezbyt gadki aramejski z pierwszego wieku, to jest z okresu herodiaskiego. - Jon zamilk i w zamyleniu zacz stuka si palcem w nos. Po chwili zmarszczy brwi i powiedzia: - Moi drodzy, mamy tu dwa problemy. Pierwszy mona uzna za drobny: ot Ewangelia wedug Jana powiada, e napis by po hebrajsku, acinie i grecku, tutaj za mamy aramejski, nie za hebrajski... hmmm... waciwie to niewane, gdy aramejszczyzna jest siostr hebrajszczyzny i wiemy, e lud mwi w czasach Jezusa po aramejsku. W kocu to dla ludu umieszczono tabliczk z napisem. Jednak drugi problem jest znacznie powaniejszy... - Wiem, chodzi o porzdek napisw - powiedzia Brampton. - Tutaj acina jest na pierwszym miejscu. - Nie, tym bym si nie przejmowa, Clive - odpar Jon. - Piat zapewne musia umieci acin na pierwszym miejscu, natomiast Jan przyzna pierwszestwo ojczystemu jzykowi. W gruncie rzeczy myl nawet, e ten szczeg nadaje jaki rys wiarygodnoci... Nie, moj trosk budzi trzecia linijka. Nie uwaasz, Austin, e z aramejskim jest tu co nie tak? - Masz na myli litery? - Nie, chodzi o bd gramatyczny. Powinno by uyte sowo malkah, krl, nie za melek, prawda? Jennings poskroba si po gowie. - Chyba masz racj. - Choroba! Wic to podrbka? - spyta Cromwell. - Cay film do wyrzucenia? Na dusz chwil zapado milczenie. Nagle Jon wybuchn miechem. - Nie, nie, nie. Co przeoczylimy i wanie sobie to uwiadomiem. Myl, e ten bd potwierdza autentyczno napisu. Jakie byy okolicznoci powstania napisu? Wykona go Piat, nie-yd, albo, co bardziej prawdopodobne, ktry z jego nieydowskich wsppracownikw. Przecie poganin napisaby prawidowo po acinie i grecku, jak to widzimy, ale mg popeni bd, piszc po aramejsku. Znowu zapada cisza, ktr przerwa Brampton: - Moim zdaniem to cakiem do rzeczy. - Tak. Byskotliwe rozumowanie, Jonathanie - potwierdzi Jennings. - Nie, ani troch. Trzeba bdzie to jeszcze przemyle. Jennings umiechn si i powiedzia: 76

- W takim razie bierzemy si do testw naukowych. Proponuj, ebymy wzili fragment pergaminu bez napisu, a take kawaeczek zbutwiaego drewna, i wysali do Instytutu Weizmanna w Rehovot w celu przeprowadzenia testw na wgiel promieniotwrczy. Clive, dlaczego si krzywisz? - Po prostu... nie podoba mi si, e czstka tego odkrycia... tego niezwykego odkrycia zostanie zniszczona. - Mnie te - zgodzi si z nim Jon. - Gdyby chodzio o jedno z wielu odkry, nie zawracalibymy sobie gowy testem na wgiel C-14, gdy zarwno ceramika, jak pismo wskazuj na okres herodiaski. Poniewa jednak znalelimy to, co znalelimy, cay wiat bdzie da dokonania testu wglowego. Austin, ile materiau bdzie potrzebowa Instytut Weizmanna, eby przeprowadzi test? - Zaraz sprawdz. Mam tu gdzie wykaz, ktry podali. - Otworzy jedn z szafek i po chwili szukania wyj tekturow teczk. - Materiay, ktrymi dysponujemy... sto gramw ludzkich koci... pidziesit gramw tkaniny... dwa gramy drewna, dwa gramy pergaminu lub papirusu... - Nawet dwa gramy to ju znaczca ilo - zauway Jon. - Moe wic zrobimy tak: poniewa u Weizmanna przeprowadzaj standardowe testy na C-14, wylijmy im tylko to, czego mamy sporo, to znaczy tkanin i zbutwiae drewno deseczki. Ale bezcenny pergamin zostawmy w caoci, eby zbada go spektrometrem mas. Ta metoda wymaga ledwie tysicznej uamka tego, co potrzebne jest przy metodzie wglowej. Tak wanie postpilimy z Caunem Turyskim. - Doskonale, Jonathanie - powiedzia Jennings. - Wspaniale. - Czy jednak Weizmann... czy mona im ufa? - spyta Jon, ktry wolaby widzie przy pracy swoich ludzi, gdyby nie to, e przebywali par tysicy mil std. - Och, znaj si na swojej robocie. Z ich usug korzysta British School of Archeology, American School, a take Ecole Biblique. - Poddaj si - oznajmi Brampton. - Niech jednak przedtem Dick porobi wszystkie zdjcia. - Jasne.

VIII

wa tygodnie pniej Shannon i Jon pojechali do Rehovot, eby odebra sprawozdanie z testw. Rehovot ley na zachd od rwniny Sharon, jakie p godziny jazdy od miejsca wykopalisk. Kiedy samochd pdzi w d wzgrz na zachd od Jerozolimy, Jon artobliwie prbowa wysondowa Shannon na temat jej zwizku z Gideonem Ben-Yaakovem. - Czy powiedziaa Gideonowi, co my dwoje wydobylimy z grobowca Jzefa? - Nie udawaj gupiego! On nie wie nawet, e jest tam grb Jzefa. Czyby wygada si, na przykad, przed ludmi z Instytutu Weizmanna? - Touche! - rozemia si Jon. - Jak wic ukadaj si sprawy midzy tob a Gideonem? Kiedy lub? - Jutro, jeliby zaleao to od Gideona. - Potrafi to zrozumie! Natychmiast poaowa, e sowa wymkny mu si, zanim zdy pomyle. Shannon spojrzaa na niego osobliwym wzrokiem i spytaa: - Czyby... mia to by komplement? - To by komplement! - W takim razie... dzikuj. Mylaam, e patrzysz tylko na aramejskie teksty i inne okryte pyem wiekw inskrypcje... - Ale take na mae irlandzkie terrorystki, ktre biegaj po terenie wykopalisk w biaych szortach, niezawodnie skupiajc na sobie spojrzenia wszystkich mczyzn, jacy znaleli si w pobliu. 78

- Och... nigdy nie przyszo mi to do gowy. To z powodu upau. Czujesz si zgorszony? - O tak, Shannon. Zalecabym ci czadr. To cudowny sposb, ktry wymylili Arabowie, eby ich kobiety byy zasonite i nie budziy podania. Rozemiaa si. - Szowinista i na dodatek satyr. - Mylaem, e raczej winia! - Czyby zapomnia, e jestemy w Izraelu? Jon zachichota i powiedzia w duchu: Jeste szczciarzem, BenYaakov! Przypomnia sobie, jak Shannon pracowaa tu obok niego w sarkofagu i muskali si przy pracy rkami, a nawet twarzami, i jak przy kadym takim municiu czu dreszcz, ktry nie mia nic wsplnego z podekscytowaniem archeologicznymi badaniami. - Powiedz co wicej o swojej onie, Jon - przerwaa jego zamylenie. - Byam wstrznita, kiedy dowiedziaam si o tym strasznym wypadku w Szwajcarii. Wjechali na rwnin. Jon zacz mwi. Nie byo to dla niego atwe. Mia przecie o swojej utraconej mioci opowiedzie kobiecie, ktra budzia w nim coraz silniejsze podanie, chocia nie mia najmniejszych szans na wzajemno. Mwic odwrci gow w lewo, eby Shannon nie dostrzega, e oczy zachodz mu mg. Po jakim czasie zmieni gwatownie temat i zapyta: - Jak mylisz, Shannon, co powiedz nam w Rehovot? - To test ich sprztu, a nie naszych prbek. My wiemy, e s autentyczne. - Masz racj, wszystko potwierdza to z ca si, a szczeglnie fakt, e znalezisko zostao dokonane cakowicie przypadkowo. - Moe pomylisz, Jon, e jestem nieuk, ale powiedz mi, prosz, jak robi si ten test z C-14. - Pytanie nie jest wcale gupie, bo bezustannie ulepszaj star metod Willarda Libby'ego. To by geniusz. Wynalaz t technik w latach pidziesitych. Kiedy promieniowanie kosmiczne dosiga zewntrznej warstwy atmosfery ziemskiej, bombarduje atomy azotu, najpospolitszego gazu wchodzcego w skad powietrza, i zmienia je w atomy wgla C-14, radioaktywnego izotopu zwykego wgla. Izotop z czasem ulega rozpadowi. Jak dotd wszystko jasne? - Oczywicie. - No dobrze. Wszystko, co yje, zawiera wgiel jako budulec 79

podstawowy. Roliny pobieraj go z atmosfery w postaci dwutlenku wgla i przekazuj zwierztom. Tak wic zarwno roliny, jak i zwierzta wchaniaj nie zwyky wgiel, ale wgiel C-14. Do samej mierci, kiedy ustaje proces trawienia. Potem wgiel C-14 rozpada si w ich organizmach, zmieniajc si z powrotem w azot, zgodnie z prawem poowicznego rozpadu. W wypadku wgla C-14 okres poowicznego rozpadu wynosi mniej wicej 5700 lat... Jasne? - Masz na myli to, e poowa iloci wgla zawsze rozpada si w cigu 5700 lat? - Wanie to. No wic Libby wpad na znakomity pomys, e wystarczy zmierzy ilo wgla radioaktywnego w prbce, eby okreli, kiedy nastpia mier. Im mniej wgla C-14, tym starsza prbka. Odnosi si to oczywicie do kadego fragmentu roliny lub zwierzcia, tak samo do kawaka drewna, jak do zwierzcej skry, z ktrej wykonano pergamin, i do tkaniny, w przypadku naszej prbki. Libby dosta za t sztuczk Nagrod Nobla. I naleaa mu si. Wyposay archeologi w wymarzony sposb mierzenia czasu, w zegar, ktry porusza si do tyu. - Skd jednak wiedzia, ile jest normalnie wgla C-14 w czym, co yje? - Chodzi ci o poziom wyjciowy? Moesz wierzy albo nie, ale pomiary zacz od przewodw kanalizacyjnych w Baltimore. Trzewia mieszkacw tego miasta pozwoliy po raz pierwszy okreli normaln ilo wgla C-14 w organizmach ywych. - Jak to adnie z ich strony! Ekskrementy jako prbka pomiarowa! - Jak elegancko, moja droga! Naleao uy sowa bardziej pasujcego do Poudnia!... Nastpnie Libby udowodni, e poziom C-14 jest na caym wiecie praktycznie identyczny i e nie zmieni si w biegu historii. Sprawdzi to na przedmiotach, ktrych wiek by znany, na przykad na drewnie z wczesnoegipskich grobowcw. I zgadzao si! Oczywicie, nie obeszo si bez bdw. Niektre egipskie artefakty okazay si o kilka wiekw za mode. Dziki temu mona byo jednak uwzgldni zmiany natenia promieniowania kosmicznego, co musiao powodowa zmiany ilociowe powstajcego wga C-14. Metoda staa si wspaniaym narzdziem do... o, dotarlimy do strefy bezpieczestwa. - Nic dziwnego. Przecie to w Instytucie Weizmanna pracuje si nad gowicami jdrowymi do izraelskich rakiet. - Mylaem, e robi to w Dimona w Negev. 80

- Tam przerabia si uran. - Widz, e jestemy doskonale poinformowani. - To adna tajemnica. Ju niedugo wszyscy bd mieli bomb, take Arabowie. Dziki Bogu, Saddam Hussein na to nie wpad. Wyjanili, o co chodzi, stranikowi, ktry machn rk wskazujc im drog do laboratorium izotopw. Przyj ich w swoim gabinecie doktor Reuben Landau, mczyzna o ujmujcych rysach i siwej patriarchalnej brodzie. Wyglda jak Zygmunt Freud. - Witajcie, przyjaciele. Siadajcie. Napijecie si czego dla ochody? Tak? Herbaty? - Nie, dzikujemy, doktorze Landau. - Jak si miewa mj przyjaciel, profesor Jennings? - Przesya panu wyrazy szacunku - powiedzia Jon. - Czy mielicie jakie kopoty z naszymi prbkami? - Troch. Mielimy nadziej, e zuyjemy tylko poow prbki drewna i tkaniny, ale okazao si, e to za mao. Potrzebowalimy wikszego kawaka tkaniny i zostao tylko tyle. - Poda im na stalowej tacce mierzcy cztery centymetry kwadratowy kawaek, ktry Jon schowa do wycielonej oowiem sakiewki. - I musielimy zuy ca prbk drewna. - Trudno. - Poza tym nie byo trudnoci z odczytem. Na drewnie byy lady wglanu wapniowego, co mogo wprowadzi dodatkowe iloci wgla, ale udao si za to oczyci dokadnie ptno. Tak czy inaczej wydaje si, e tkanina pochodzi mniej wicej z okresu drugiej wityni, a drewno jest odrobin wczeniejsze. Jak zwykle z dokadnoci do stu lat. Shannon i Jon spojrzeli na siebie. Ich oczy iskrzyy si z podekscytowania. Landau cign: - Oto peny raport. Tkanin datujemy mniej wicej na 50 rok naszej ery, a drewno mniej wicej na 5 rok przed nasz er, plus minus stulecie. - Kapitalnie! - szepna Shannon Jonowi. - W sam dziesitk! - Gono powiedziaa: - Ma pan tu doskonay sprzt, doktorze Landau. - Dzikuj, panno Jennings. Aha... czy nie byoby niegrzecznoci zapyta, skd s te prbki? Jon odkaszln. 81

- To po prostu materiay wykopane przez profesora Jenningsa w Rama, doktorze Landau. Znalelimy je w dwch rnych miejscach i chcielimy potwierdzi, e pochodz mniej wicej z tego samego okresu. - Rozumiem, rozumiem. - Landau przyglda si w szczeglny sposb Jonowi. - Jednak kiedy przygotowywalimy prbk drewna, a nawiasem mwic jest to drewno oliwne, zauwaylimy w niej kawaeczki pergaminu. Znalelicie te jaki pergamin? Jon natychmiast musia wybra midzy prawd a kamstwem, rzeczywistoci a mask. Jeliby przyzna, e znaleli pergamin, nastpne pytanie brzmiaoby: Czy by na nim jaki napis? Spojrza na Shannon, ale napotka tylko jej zaniepokojony wzrok. Nie, nie ma innego wyjcia. - Jestem pewny, e profesor Jennings ju wkrtce skontaktuje si z panem. - Ja te jestem tego pewny. I prosz przekaza mu moje najlepsze yczenia. Wielokrotnie miaem przyjemno wsppracowa z nim. - Przy poegnaniu z Shannon Landau umiechn si. - Pani ojciec jest wielkim archeologiem, panno Jennings. Ale pani jest z pewnoci jego najwikszym yciowym osigniciem - Bardzo dzikuj, doktorze Landau. Jestemy wdziczni za pask pomoc. Z trudem hamowali rado do momentu opuszczenia terenu laboratorium. Kiedy jednak znaleli si na autostradzie, oboje wydali radosny okrzyk. - S autentyczne, Shannon! To odkrycie stulecia! - powiedzia Jon, ktremu niemal zatykao dech z przejcia. - Bajeczne! Po prostu bajeczne! Jestem taka szczliwa ze wzgldu na tat! Ze wzgldu na nas wszystkich. Nawet na ciebie, Jon! - Szturchna go artobliwie pod ebro. Kiedy wrcili do Ramallah, Jennings czeka ju na nich w holu hotelowym. - No i?... - spyta unoszc wysoko brwi. - Tobie, Shannon, naley si zaszczyt zoenia relacji - Jon z galanteri ustpi jej pierwszestwa. - Przykro mi, tato. Landau datuje drewno i tkanin na dwunasty wiek po Chrystusie. Wyglda to na mistyfikacj, dzieo krzyowcw. - Co?! - rykn Jennings. 82

- To art! - zachichotaa. - Mamy 50 rok po Chrystusie w przypadku tkaniny i 5 rok przed Chrystusem w przypadku drewna. Plus minus sto lat. - Hurra! - wrzasn Jennings. - To jest chyba rwnie autentyczne jak Morze Galilejskie, Austin! Gratuluj! Poda profesorowi prawic. W lewicy trzyma raport Landaua. - Gratuluj sam sobie! - odpar Jennings. - W kocu to ty odkrye pieczar. - Ale to twoja ekspedycja, Austin! - Nasza, Jonathanie.

IX

o robi? Czuli, e musz podzieli si zdumiewajcym odkryciem z reszt ekipy, ale wiedzieli, e wtedy nic ju nie powstrzyma procesu rozchodzenia si informacji. Postanowili najpierw skoczy prace , wykopaliskowe w grobowcu. - Naprawd powinnimy zebra w tej pieczarze kady pyek, kad drobin - oznajmi Jennings. - Przyjdzie, Jonathanie, dzie, kiedy cae zastpy archeologw bd przeczesyway to miejsce i byoby w najwyszym stopniu zawstydzajce, gdyby okazao si, e co przeoczylimy. - Wydaje mi si, e poza wykopem nie ma ju nigdzie gruzu. Poniej jest tylko lita skaa. Musimy si wic tym materiaem zaj. Takie same zespoy? Shannon i ja w rodku. Ty, Clive i Ibrahim na zewntrz i przesiewacie wszystko, co podamy? - Nie ma wyjcia... jak dotd, taka organizacja prac daa dobre rezultaty, nie uwaasz? Przystpili do usuwania wszystkich szcztkw w wykopie wok sarkofagu. Podali na zewntrz wiele wiader wypenionych materiaem, ale nie znaleli adnych dalszych artefaktw. Przy tym wybieraniu szcztkw przeszoci Jon znowu ociera si cigle o kobiet, ktra tak go intrygowaa. Byo to tak, jakby wiato i pomie uczucia gorzay na tle mroku i chodu mierci. Mio powinna rozkwita przy wietle ksiyca na statku prujcym fale Morza rdziemnego, 84

nie za w wilgotnej pieczarze przy kopaniu wok sarkofagu, czyli po grecku zjadacza ciaa. Bya to jednak mio skazana na zwidnicie! Shannon najwyraniej nie ywia do niego adnych uczu i powodem by nie tylko Ben-Yaakov, ale take oglny nastrj, nie mwic ju o dzielcej ich rnicy wieku. Do diaba z takimi jednostronnymi uczuciami! - Czy oboje tam oleplicie? - stentorowy gos Jenningsa sugerowa, e chodzi o co pilnego. - Wychodzi! Natychmiast! Wypeza Shannon, za ni Jon. Trzej mczyni pochylali si nad jakim przedmiotem, ktry Jennings trzyma w rku. - To chyba quadrans z brzu - oznajmi. Jon wzi do rki monet, wytar j, przyjrza si jej mruc oczy i powiedzia: - Z czasw Nerona. Kiedy zasiedli do lunchu, moneta zacza kry wok stou, eby wszyscy czonkowie zespou naukowego i studenci mogli si jej przyjrze. Przechodzia z rk do rk, a w tym czasie Jon wyjania: - Jest to moneta bita przez ktrego z rzymskich namiestnikw, Feliksa albo Festusa. Jak pamitacie, wity Pawe stan przed oboma, kiedy zosta uwiziony w Cezarei. Moneta znajdowaa si w tym momencie w rkach Scotta Fergussona. Scott podnis wzrok i oznajmi: - Nie widz na niej adnego z tych imion. - Susznie. Jakie jednak imi widzisz? - spyta Jon, w ktrym obudzi si profesor. - Przyjrzyj si uwanie.

- Aha, po stronie greckiej mam... LE KAISAROS. Oczywicie drugie sowo znaczy cezara, ale nie wiem, co oznacza LE. - To za chwil. Teraz druga strona. - NERONIS... Nerona. - Tak jest. A teraz L. Oznacza ono po prostu, e dalej s nie 85

litery, ale cyfry, nawet jeli chodzi, jak tutaj, o grecki epsilon. Jeli ponumerujesz litery greckiego alfabetu, jak cyfr bdzie epsilon? - Alfa to jeden, beta dwa, gamma trzy, delta cztery, epsilon pi. Czyli pi. - Masz wic cay tekst. Pitego roku Cezara Nerona. A poniewa Neron zosta cesarzem w roku 54, oznacza to, e moneta zostaa wybita w 58 albo 59 roku. - Niesychane! A Feliks i Festus? - W pitym roku Nerona namiestnikiem by albo Feliks, albo Festus. W tej sprawie chronologia jest do niepewna. Kiedy wszyscy ju obejrzeli monet, Jennings przypomnia studentom, e oznacza to tylko, i pogrzeb Jzefa mia miejsce nie wczeniej ni w 58/59 roku po Chrystusie. Potem opowiedzia anegdot, jak to sprbowa kiedy w Qumran nabra wielkiego Pere Rolanda de Vaux, znajdujc bizantyjsk monet w warstwie, ktr uwaano za pochodzc z pierwszego wieku przed Chrystusem. Brodaty francuski dominikanin obdarzy go tylko chodnym galijskim umieszkiem i oznajmi: To impossible! Prosz usun std t zjaw, s'il vous plait. Tego popoudnia w wiadrach nie byo nic poza resztkami gruzu. Po oczyszczeniu caego wykopu do litej skay Jon i Shannon spotkali si przy zachodnim skraju sarkofagu. - Pieczara zostaa oczyszczona! - wykrzykn Jon w stron otworu wejciowego. - Jeste pewny, Jonathanie? Nie zostawilicie niczego? - Zlituj si, tato! - krzykna w odpowiedzi Shannon. - Czy nie wystarczy ci tego, co std wydobylimy? Usyszeli chichot Jenningsa. - Chyba masz racj. No to wyacie. I tak zblia si ju koniec dnia. Shannon wygramolia si z wykopu wok sarkofagu, a potem wypeza na zewntrz. Jon w poegnalnym gecie jeszcze raz przesun opatk po dnie wykopu i ruszy za ni. Wszystko przez t moj paskudn teutosk sumienno - twierdzi pniej Jon. Uwiadomi sobie, e kiedy po raz ostatni przesun opatk po dnie wykopu, dwik by nieco inny ni poprzednio, przy szorowaniu po litej skale, i zastyg na moment w otworze. To wyobrania - uzna. Zaraz jednak zastyg znowu. Nic z tego: musi wrci i sprawdzi. 86

Czu, e jest odrobin mieszny i mia tylko nadziej, e nikt nie zwrci uwagi na jego wahanie w otworze wejciowym. Zsun si jednak z powrotem do wykopu z sarkofagiem i raz jeszcze przesun opatk po skale. Tym razem usysza przenikliwsze i wysze zgrzytnicie czy pisk. Zacz kopa ostronie w okolicy tego miejsca. Byo to dno wykopu tu przy gowie sarkofagu. Wkrtce zobaczy may ceramiczny przedmiot. Po oczyszczeniu szczotk grnej czci ujrza spoczywajcy na boku may, rowawy dzbanek odrobin wyszy od doni i szeroki na trzy lub cztery palce. Gdyby by nowicjuszem, wydobyby go natychmiast, ale przypomnia sobie na szczcie, jak Jennings zbeszta Shannon za wydobycie ceramicznych przedmiotw z sarkofagu, zanim zostay sfotografowane in situ. - Austin, dobrze byoby, eby tu przyszed - zawoa w stron otworu wejciowego. - Ale przedtem polij Ibrahima po Cromwella ze sprztem. Kilka minut pniej caa pitka pochylaa si nad wykopem, rozmigotanym od byskw flesza. - Chyba wystarczy, Dick - powiedzia w kocu Jon. - Mog wzi si do roboty? - Pstrykn jeszcze raz! - poprosi Cromwell. Nigdy nie mia do. Jak kady fotografik. W kocu jednak Jon, zachowujc niezwyk ostrono, unis dzbanek. Wykaza si archeologiczn dojrzaoci, gdy poda artefakt Jenningsowi, sam za skupi si na delikatnym przekopywaniu doka, sprawdzajc, czy nie ma tam czego jeszcze. Dziesi minut tych wykopalisk w miniaturze nie ujawnio adnych dalszych przedmiotw. Kiedy znalaz si wreszcie na zewntrz pieczary, przyjrza si dwm zadrapaniom na boku dzbanka, skutkom przesunicia opatk. - Przykro mi - powiedzia. - Co o tym sdzisz, Austin? - Sam nie wiem. Jest to oczywicie dzbanek... moe na maci i wonnoci. - Zajrzyjmy do rodka - wtrcia si do rozmowy Shannon. Wyjmij ten korek. Czy wieko? Jennings przez dusz chwil przyglda si jakby zatyczce zamykajcej dzbanek. - To glina - oznajmi - nie wypalona glina, ktr zalepiono dzbanek. Zapado milczenie. Wreszcie Jennings powiedzia: 87

- Oczywicie otworzymy go. Ale nie tutaj. - Obj ramiona Jonathana i doda: - Zadajesz nam tyle zada do domu, e z trudem nadamy, Jonathanie. Jeste dobrym profesorem! Po powrocie do hotelu Jon zasta nastpny list z Watykanu. Sullivan czyni postpy na drodze, ktr zasugerowa mu Jon, ale do rozwizania zagadki byo nadal daleko. Zastosowanie mocnych promieni ultrafioletowych do badania londyskiego Sinaiticus nie ujawnio niczego po ostatnim wersie Ewangelii Marka - napisa. - Ojciec wity wyrazi pen zgod na zaproponowane przez ciebie testy. Moesz wic przystpi ze swoim zespoem do pracy, kiedy tylko zechcesz. Jon schowa list, zdziwiony troch, e to, co par tygodni temu w Rzymie wydawao mu si trzsieniem ziemi, teraz robio wraenie sprawy mniej pilnej. Powodem byy oczywicie wykopaliska w Rama! Tego wieczoru zaraz po kolacji pitka uczonych zasiada znowu za stoem do pracy. Po obmyciu i osuszeniu dzbanka z wszystkich stron Jennings skierowa na znalezisko silne wiato i obejrza je przez due szko powikszajce, dyktujc Shannon uwagi, ktre dziewczyna wpisywaa do dziennika ekspedycji. Dzisiejsza data, obszar 15, zapis numer 027: podune naczynie, dzbanek albo niedua butelka z uchwytem, 18 centymetrw wysokoci, 9,5 centymetra przekroju w najszerszym miejscu, w miejscu zwonym przy wylocie 7 centymetrw, wskutek czego ksztat naczynia gruszkowaty. Wylot zalepiony nie wypalon glin, ktra tworzy do mocne zaniknicie. Kolor rowawobeowy. Przed wypaleniem nie zastosowano polewy ani szkliwa. - Mam nadziej, Jonathanie, e przez cay czas szkicujesz? - Czy musz ja? - Twoje znalezisko! Do roboty! Jon jkn, ale posusznie sign po blok rysunkowy. Siateczka milimetrowa pomoga mu zachowa wymiary i wkrtce sporzdzi rysunek, ktry puci wokoo stou, eby wszyscy mogli si pomia. - Cakiem niele, Jonathanie - rzek Jennings. - Zrobimy jeszcze z ciebie archeologa. To tylko kwestia czasu! Wrci do dyktowania. Dno dzbanka paskie, z wypalonej gliny o do jednorodnej konsystencji, aczkolwiek z nielicznymi biaymi ctkami. Zamknicie 88

z nie wypalonej gliny jest szare i wysuszone, ale nie naruszone. Na zewntrznej stronie nie ma adnych napisw, rysunkw ani ozdb. Przedmiot zosta znaleziony... Gdzie? - Pod sarkofagiem od strony gowy po zachodniej stronie wykopu - odpar Jon. - Uyj tych sw, Shannon... Na razie wystarczy. Bierz si do fotografowania, Dick. Cromwell obfotografowa dzbanek ze wszystkich stron i pod wszystkimi ktami, szczegln uwag zwracajc na glin piecztujc wylot, nikt bowiem ju nie wtpi, e naczynie zostanie otwarte. Kiedy wywoywa filmy, pozostaa czwrka zaoya rkawiczki i przystpia do ogldzin dzbanka, obracajc go na wszystkie strony i prbujc odgadn, jakie byo jego przeznaczenie. - Wyglda zupenie jak staroytne naczynie do przyrzdzania martini - oznajmi Jon - wtpi jednak, by my znaleli w rodku kostki lodu. - Filmy s w porzdku - ozwa si z ciemni gos Dicka. Jennings wzi do rki may skalpel i uwanie, prawie jakby by chirurgiem, przeci glin dokoa wzdu brzegu otworu. Stara, krucha, wysuszona i rozsypujca si glina ustpowaa atwo. Wyj delikatnie to jakby wieczko i pooy je do wysanego wat pudeka. Podsun dzban pod mocne wiato lampy i zajrza do rodka. - Nie do wiary! - wykrzykn. - Widz jaki zwj. Za saba lampa! Clive, podaj ma latark. Albo nie. Roz tylko wat na stole. Kiedy polecenie zostao wykonane, Jennings obrci dzbanek i zacz leciutko puka w dno, eby wysypa zawarto. Zwj poruszy si, ale nie mg przej przez zwenie dzbanka. Clive poda Jenningsowi psetk. - Potrzebuj wykaaczki! - warkn Jennings, jakby by wiatowej sawy chirurgiem specjalist od operacji mzgu i pielgniarka podaa mu wider zamiast tamponu. Shannon pobiega do jadalni i wrcia 89

z garci wykaaczek. Jennings wzi jedn, z nieskoczon ostronoci podway zwj i leciutko poruszy. Nagle zawarto wypada nie naruszona na wycik z waty. Jon sta jak skamieniay. Shannon i Jennings byli wzburzeni i jednoczenie peni napicia. Clive wzi na siebie obowizek przemwienia w imieniu wszystkich. - Wielki Boe! - szepn. - Papirus! May zwj papirusu! W pokoju znowu zapanowaa cisza, ktr przerwa okrzyk Cromwella: - Fantastyczne! Rozwi, ebym mg sfotografowa! - Nigdy w yciu, Dick! - powiedzia Jon. - Musimy najpierw nasczy go wilgoci, eby nie poama. Czy nie, Austin? - Tak, tak, tak - odpar Jennings, unoszc gow znad stou. - Jutro zawieziemy to do Nikosa Papadimitriou z jerozolimskiego Muzeum Rockefellera. Jeli ktokolwiek potrafi rozwin ten zwj, nie niszczc go, to tylko Nikos!

ikolaos Papadimitriou urodzi si w greckiej prawosawnej wsplnocie w Jerozolimie i wikszo swoich czterdziestu piciu lat ycia spdzi nie opodal janiejcych zotobiaych wapniowych murw Palestyskiego Muzeum Archeologicznego, zwykle dla uczczenia fundatora zwanego Rockefellerem". Jako wyrostek praktykowa z ekip, ktra rozwina zwoje znad Morza Martwego, a teraz, kiedy obj posad dyrektora muzealnego laboratorium, by pierwsz, a czasem take ostatni instancj, gdy chodzio o jakie kruche materiay odkryte w toku rozmaitych prac wykopaliskowych prowadzonych w Izraelu. Jennings zna go jeszcze z czasw pracy nad zwojami znad Morza Martwego i od tamtych lat czya ich bliska zayo. Jeli kto zasugiwa na pene zaufanie, by to z pewnoci Nikos Papadimitriou. Kiedy Jennings przyby do Rockefellera", ci dwaj zamknli si, eby porozmawia szczerze i powanie. Jennings wrczy Papadimitriou pudeko po butach, w ktrym spoczywa zwj papirusu. Zaczli omawia proces rozwijania. Po dokadnym kilkuminutowym ogldaniu znaleziska Nikos powiedzia: - Niezwykle kruchy... bardzo wysuszony, Austin. Musz nawila stopniowo. Tydzie powinien wystarczy. Przyjed na uroczyste rozwinicie, powiedzmy, w nastpn rod. Odpowiada ci ten termin? - O tej samej porze? Rano? - Kalos. - Doskonale. Eph charisto, Nikos! 91

By to bardzo pracowity tydzie dla kwintetu, jak nazywa teraz Jon pitk wtajemniczonych w spraw papirusu. Dzban zosta zapiecztowany. Dwa tysice lat temu kto chcia z jakiego powodu zabezpieczy papirus. Wszyscy mieli nadziej, e papirus zawiera jaki tekst, ale Jennings ostrzega, e niekoniecznie, bo przecie na zewntrz zwoju nie byo adnych napisw, podobnie wewntrz - na tym fragmencie, ktry mg obejrze za pomoc cienkiej latarki. Kiedy tydzie pniej jechali do Muzeum Rockefellera, Jon uwiadomi pozostaej czwrce, e musiaby by jaki powd zapiecztowania w dzbanie pustego papirusu. - Moe Jzef z Arymatei mia wrd swojej suby Egipcjanina, ktry wierzy, e model jakiej rzeczy wystarczy, by zapewni jego panu ycie pozagrobowe. W grobowcu Tutanchamona znaleziono mnstwo takich modeli, niewolnikw, wozw, odzi, ktre potrzebne mu byy w yciu wiecznym. Poniewa Jzef z Arymatei by czowiekiem wyksztaconym, by moe nie zapisany zwj mia by czym w rodzaju notatnika na przysze ycie. - To troch nacigane - sprzeciwi si Clive. - A poza tym znalaze dzban poza sarkofagiem. - Tu przy sarkofagu. I od strony gowy. Clive, oczywicie wszyscy chcemy, eby papirus by zapisany. Musz jednak przygotowa was na przypadek, gdyby okazao si, e wycignlimy pusty los. - Hmmm! - odezwa si wreszcie Jennings. - Przypomnijcie sobie, co spotkao Yigaela Yadina w jaskiniach nad Morzem Martwym. Znalaz ten cudowny zwj z czasw Bar Kochby, kiedy jednak go rozwinito, nie zobaczyli ani jednej litery. By po prostu jeszcze nie wykorzystany! - No, jestemy w muzeum. Wejdziemy od tyu, bo poudniowe skrzydo zajmuje Urzd Staroytnoci. Lepiej, eby Gideon ci nie widzia, Shannon! Land rover przejecha obok zocistej omioktnej wiey Muzeum Rockefellera, grujcej nad Dolin Cedronu i Gr Oliwn, i zatrzyma si z piskiem opon na parkingu na tyach gmachu. Nikos Papadimitriou powita ich na progu laboratorium. Jon pomyla, e mocny ucisk doni eleganckiego Greka budzi sympati. Nikos by do wysoki, aczkolwiek niszy od Jenningsa, mia przyprszone siwizn wosy i nosi wsy, jeszcze bardziej podkrelajce przyjazny wyraz twarzy, ktra od razu budzia zaufanie. - Podziwiam pask erudycj, profesorze Weber - powiedzia. - I ciesz si, e bd mg przeczyta pana najnowsz ksik. 92

- Znajdzie pan w niej wiele miejsc, w ktrych cytowaem paskie osignicia, doktorze Papadimitriou - odpar Jon. - Bardzo si ciesz, e mogem pana pozna. - Wchodcie, moi drodzy, i siadajcie. Zamwiem dla wszystkich herbat i ciastka. Och, moja maa Shannon, jeste pikniejsza za kadym razem, kiedy ci widz. Nic dziwnego, e Gideon Ben-Yaakov chodzi po wiecie jak nieprzytomny! - Jeste bardzo miy, Nikos - umiechna si z wdzikiem. - Co z naszym zwojem? - Zwj... tak, oczywicie. Zechciejcie, prosz, zamkn drzwi... wietnie. - Zniy gos. - Przez cay tydzie zwj by w tym nawilaczu i stopniowo podnosiem wilgotno a do 95 procent. To powinno wystarczy do przywrcenia... jak to si mwi... elastycznoci papirusu. Nie powinien wic pka, prawda? Zobaczcie przez t szybk, jak wyglda po moich zabiegach. Zwj mia teraz trzy razy wiksz objto i czciowo sam si rozwin pod dziaaniem wilgoci. Nikos otworzy drzwiczki, wzi do rki due szczypce z kocami owinitymi wat i pewnym ruchem wyj zwj. Pooy go na gbczastej gumowej podkadce, ktr przykryty by jego st do pracy. Cromwell pstryka z zapaem jedno zdjcie po drugim, zmieniajc obiektywy, aparaty i pozycj. Nie omieszka przy tym sportretowa caej grupy, czujc, e chodzi albo o wane wydarzenie w dziejach archeologii, albo o zdjcie w albumie ekspedycji i podpis: Zakonspirowana pitka odkrywa papier toaletowy Jzefa z Arymatei. Nikos z trudn do zniesienia powolnoci wzi do rki gumow opatk i rwnie powoli zacz rozwija papirus. Par fragmentw na brzegach odpado patami, ale na szczcie cz rodkowa pozostaa nietknita. Panowaa grobowa cisza, w ktrej rozlegay si tylko pstryknicia aparatw Cromwella. Nikos naciska dalej po troszeczku. - Jak na razie nic - oznajmi przyciszonym gosem. Cigle ta sama grobowa cisza. Teraz pochyli si bardzo nisko nad rozwinitym kocem papirusu. - O Boe! - wykrzykn nagle. - Pismo. Widz pocztek tekstu. Pokj wypenia radosna wrzawa. - Bomba! - rykn Clive. - Absolutna bomba! Jennings podrzuci wysoko swj pomaraczowy kapelusz, a Jon ucisn piszczc z radoci Shannon. Skorzysta te z okazji, eby pocaowa j w policzek. 93

Rozlego si pukanie i kto gwatownie otworzy drzwi. Stan w nich Gideon Ben-Yaakov. W pierwszej chwili na jego twarzy odmalowao si zdumienie, ale zaraz potem wida byo, e jest uszczliwiony. - Co tu si odbywa, moi drodzy? Przyjcie? Sycha was w caym muzeum!... Shannon! Dlaczego nie powiedziaa, e przyjedasz do Jerozolimy? - Wanie miaam zaj do ciebie, kochanie. Kiedy Gideon podszed do Shannon, eby j pocaowa, i sta przez moment tyem do stou, Jon chwyci ogromn pokryw amfory czekajc na zbadanie i nakry ni zwj. - Co to za uroczysto? - powtrzy pytanie Gideon. Wszyscy milczeli. Jon poczu si zobowizany do zabrania gosu. - Waciwie nic takiego - powiedzia. - Wanie... wanie zadzwoni mj wydawca z wiadomoci, e sprzedano sto tysicy egzemplarzy mojej nowej ksiki. - No, no... jest si z czego cieszy! Gratuluj, Jonathanie! Dlaczego jednak jestecie tutaj, a nie na wykopaliskach w Rama? - Cromwell robi zdjcia, bo chcemy zapozna naszych studentw z metodami pracy laboratoryjnej - skama Jennings. - Sfotografowa te par rzeczy z muzeum. - Nie zapomnijcie w takim razie o tej pokrywie amfory - powiedzia Gideon. - Gdzie zostaa znaleziona, Nikos? - W Cezarei. - Aha... ekspedycja Holuma. - I ku przeraeniu obecnych unis nieco pokryw. - Musi way sze albo siedem kilogramw. - Pooy j z powrotem. - No, musz i, moi drodzy. Shannon, zjemy razem lunch? - Chtnie. Za jak godzin? - Dobrze. Przyjd do mojego biura. Nikos odprowadzi go do drzwi, ryglujc je tym razem za jego plecami. - Cholera! - mrukn Jon, unoszc pokryw. - Pooy j na skraju zwoju i urwa kolejny kawaek papirusu. Na szczcie nic powanego. Nikos przystpi z powrotem do dziea, zatrzymujc si od czasu do czasu, jakby chcia, eby papirus przyzwyczai si do cakowicie nowego rodowiska. Ukazao si osiem linijek, potem dwanacie. 94

Jon przyjrza si uwanie pismu. - To kwadratowe pismo aramejskie, bardzo mae, ale starannie napisane litery. Wyglda na okres herodiaski, moe przed- albo po-, ale z grubsza rzecz biorc pierwszy wiek przed Chrystusem lub pierwszy po Chrystusie. Tyle na pierwszy rzut oka. Nikos sign teraz po dziwnie wygldajce narzdzie, podobne do ogromnej litery C' - z pokrytymi filcem klapkami po bokach. - To uchwyt do zwojw, ktry zaprojektowaem do krtszych dokumentw, jak ten tutaj - wyjani. Z niezwyk ostronoci, prawie z czuoci, wsun na p rozwinity zwj w uchwyt i powoli rozprostowa pozosta cz dokumentu. Teraz mieli przed sob cay tekst, chocia rozprostowanie do koca papirusu zajmie jeszcze wiele godzin. Mimo caej ostronoci Nikosa papirus w paru miejscach pk. - Spjrzcie! - powiedzia Jennings. - W dzbanie zosta zapewne zapiecztowany jaki maleki robaczek. Wyar sobie par autostrad tu i wdzie przez zwj. - Wskaza te miejsca. - Ale musia to by uczony robaczek, gdy odywia si papirusem midzy linijkami tekstu! - Pewnie robaki nie przepadaj za smakiem atramentu - wysuna przypuszczenie Shannon. - O Boe! Wydaje si, e tekst jest prawie nietknity! - szepn Jon, przygldajc si dokumentowi. Nagle co zwrcio jego uwag. - Tutaj... o tu, u dou. Nie widzicie? - Wyglda jak napisane inn rk, prawda? - rzek Jennings. - Wszystko jest inne! Inna rka, inny atrament, wiksze litery, szerszy margines. Jakie postscriptum. Kodycyl? - Panowie, co mwi tekst? - zapytaa Shannon. - Tylko w ten sposb mona si dowiedzie, co to za dopisek. Czy moe mwi rzeczy zbyt oczywiste? - Znasz aramejski, Austin - umiechn si Jon. - Zechciej wic... - Daleko mi do twojej znajomoci jzyka. Tumacz, Jonathanie, musisz wreszcie jako zarobi na swj pobyt tutaj. Bd grzecznym chopcem... - Sprbuj. Jon wzi szko powikszajce i przez kilka minut przyglda si tekstowi, eby oswoi si z charakterem pisma. Kiwa co jaki czas, mruczc pod nosem jakie spgoski. Potem zachichota, potrzsajc ze zdumieniem gow. 95

- Co to takiego, Jon? - spytaa wreszcie Shannon. - Nie znios duej tego napicia! - Nie uwierzycie, moi drodzy - tryumfowa Jon. - Wyglda to na list... list Jzefa syna Asera do Nikodema syna Szymona. Posuchajcie, jak brzmi pierwsza linijka: Yosef Bar-Asher le-Naqdeymon BarShimeon shalom! - Naprawd, Jon? - spyta Jennings. Woy okulary do czytania i pochyli si nad papirusem. - No tak... Rzeczywicie - szepn ze zgroz. - Jakie to wspaniae! O Boe, spraw, eby to by Nikodem z Ewangelii! - To jeszcze jeden, ktry odegra rol przy pogrzebie Jezusa - uwiadomi Brampton Cromwellowi, ktry nie by zbyt biegy w kwestiach biblijnych. - Czytaj - jkn Jennings. - Czytaje! - Mam nadziej... e jeste w dobrym zdrowiu, przyjacielu... Zawsze byem... raczej... Nigdy nie aowaem... e opuciem Jerozolim, kiedy ty... raczej... chocia ty chciae, bym zosta. - Jon unis bezradnie rce. - Nie jest atwo tak tumaczy na zamwienie. Znacznie lepiej by mi szo, gdybym mia piro i kartk. - Tak czy inaczej mamy przerw na lunch - powiedzia Jennings. - Doczysz do nas, Nikos? - Z przyjemnoci. Po lunchu wrcili bez Shannon, ktrej powierzono zadanie odwracania uwagi Gideona Ben-Yaakova. Nikos otworzy drzwi laboratorium i zamar. Papirus znikn wraz z podtrzymujcym go urzdzeniem! Na jego miejscu leaa wielka pokrywa amfory. - Na Boga ywego! - krzykn Jennings. - To niemoliwe! - Zwrci si w stron Cromwella: - Zrobie zdjcia tekstu? - Tylko paru linijek... Jonowi przez rami. Nikos wybieg z pokoju i wrci po chwili z asystentem, ktry bojaliwie wyzna, e przestawi papirus z caym urzdzeniem przytrzymujcym na inny st w kcie laboratorium, eby pobra prbki z pokrywy amfory. Nikos, ktry mia prawie tak samo zalknion min jak jego asystent, czym prdzej przynis z powrotem papirus. - W porzdku, Vasilios. Moesz teraz wyj. Analiz gliny dokoczysz pniej. - Do ryzykowania! - oznajmi Jennings, ktry czu jeszcze, e krci mu si w gowie. - Dick, natychmiast zrb par zdj tekstu. 96

Pen dokumentacj wykonasz, kiedy papirus bdzie cakowicie wyprostowany. - Tak - zgodzi si Jon, ktremu serce walio jak mot. - Sfotografuj tekst z najdrobniejszymi szczegami. - To buka z masem - oznajmi Cromwell. - Atrament jest ciemniejszy ni na wikszoci titu... W ostatniej chwili uwiadomi sobie, e Papadimitriou nie jest jeszcze czonkiem Kwintetu. Zaoy do aparatu wysokoczuy film panchromatyczny i sfotografowa tekst pod rozmaitymi ktami, uwzgldniajc dziki temu nierwnoci papirusu. - Okay - powiedzia w kocu. - Jestemy wystarczajco zabezpieczeni. Twoja kolej, Jon. Jon usiad przy stole, przyjrza si raz jeszcze tekstowi i zacz pisa na tym arkuszu o znormalizowanym formacie. Cromwell prbowa odczyta to, co pisa Jon, ale Brampton powstrzyma go. - Nie rozpraszaj go, Dick - szepn. - Kiedy kto si przyglda, trudno nawet robi siusiu, a co dopiero tumaczy! Jon odoy piro i rozemia si. Zaraz jednak wrci do pracy, tumaczc zdanie po zdaniu, wracajc do zda ju przetumaczonych, skrelajc i dopisujc sowa. W tym czasie Brampton zaprosi Cromwella na kaw. Nikos poszed do muzeum i tylko Jennings czuwa, chodzc wielkimi krokami po laboratorium i prbujc zapanowa nad uczuciem ekscytacji. Od czasu do czasu zerka w stron Jona, zauway wic, e wyraz twarzy jego byego ucznia stopniowo ulega zmianie. Z pocztku mina Jona wiadczya o ogromnym zaciekawieniu, ale potem marszczy coraz bardziej brwi. Jeszcze pniej jego oczy zwziy si, a oddech by coraz ciszy. Pisa z narastajcym skupieniem, rzucajc z rozmachem zdania na papier. W pewnym momencie odoy piro i wpatrywa si z jakim lkiem w papirus. - Co si stao, Jonathanie? - spyta Jennings. - Co nie tak? Jon milcza. Jego nie widzce spojrzenie padao ponad papirusem na pudo z ksikami pod cian. - Co z tob, Jon? - spyta raz jeszcze Jennings. - Dobrze si czujesz? - Doskonale - odpar w kocu Jon. - Poszukaj Nikosa. Zapytaj, czy ma aramejsko-angielski sownik Koehlera-Baumgartnera. Zostawia puste miejsca, kiedy natkn si na jakie nie znane sowo czy wyraenie. Niektre mogy decydowa o sensie dokumen97

tu, by wic wdziczny Jenningsowi, e ten nie prosi na razie o tumaczenie. Po chwili profesor wrci ze sownikiem pod pach. Jon szybko wertowa sownik, uzupeniajc swj przekad. Potem znowu zabra si do tumaczenia. Jennings coraz szybciej kry po laboratorium. Przypomnia sobie nagle o domniemanych mapich kuzynach miotajcych si po klatce w londyskim zoo. Bardzo gupie porwnanie - pomyla, ale tylko tego rodzaju kpina z samego siebie moga przytumi wewntrzne napicie. Musia uy caej siy woli, eby nie rzuci si na ty notatnik i nie przeczyta natychmiast przekadu. Nic jednak nie mogo powstrzyma go przed odczytywaniem nastroju Jona. A ten nastrj budzi coraz wikszy niepokj. Twarz naukowca bya blada jak ptno, na czoo wystpi zimny pot. Wyrwa kolejn kartk z notatnika i pisa drc rk, sprawdzajc sowa, przekrelajc, zapisujc now wersj. Jennings nie by w stanie duej tego znie. - Co do cholery si stao, Jon? - wykrzykn. - Co jest w tym dokumencie? Wygldasz jak Scrooge, kiedy zobaczy widmo w noc wigilijn! - A ty jak tygrys w klatce! Czy moesz da mi na chwil spokj? - Mog. Jon natychmiast potrzsn gow i na jego twarzy pokaza si blady, smutny umiech. Ze znueniem potar oczy. - Przepraszam, Austin. Moesz mi wybaczy? - Oczywicie, Jonathanie. Oczywicie! Jennings poklepa modszego koleg po ramieniu i wyszed z laboratorium. Godzin pniej Jon te opuci pomieszczenie, ciskajc pod pach notatnik i sownik. Odzyska panowanie nad sob, ale nadal by blady jak chusta. - Nikos, czy mgby na jaki czas wypoyczy sownik? - To niepotrzebne - wtrci si Jennings. - Mamy ten sownik w Ramallah. Jon zwrci si do Cromwella: - Czy wykonae dosy zdj, Dick? - Jakie trzy razy wicej ni potrzeba. - Czy moesz przygotowa mi na wieczr par odbitek najlepszych negatyww? Uyj moliwie najbardziej kontrastowego papieru. 98

- Nie ma problemu. - Doskonale. W takim razie moe wrcilibymy do Ramallah? Nikos, masz tu sejf z regulacj wilgotnoci, prawda? - Oczywicie. Kiedy papirus bdzie gotowy, wo go pod szyb i umieszcz w sejfie. Czy tak bdzie dobrze? - Doskonale - odpar Jennings. - I dzikujemy za... za strategiczn pomoc - doda Jon. - Wkrtce bd lepiej przygotowany do tego, eby przedstawi wam... wam wszystkim... peny przekad - oznajmi jakim dziwnie neutralnym gosem. - Ten dokument jest zbyt wany, by mona byo pozwoli sobie na najmniejszy bd... nawet w wersji wstpnej. Wkrtce zrozumiecie, dlaczego. - Gos mu dra i zaamywa si. - Ju wkrtce. Kiedy szli w stron land rovera, Jon da w pewnym momencie znak Jenningsowi. Oddalili si troch od pozostaych. - To twoja ekspedycja, Austin, masz wic prawo wiedzie o wszystkim, co dotychczas zrobiem. Przepisaem i zniszczyem pierwsz wersj. Czytaj, jeli jeste w stanie odcyfrowa moje pismo. - Poda notatnik Jenningsowi. - Puste miejsca to sowa i wyraenia, ktrych nie potrafi na razie przetumaczy. Jennings usiad w cieniu pinii rosncej na skraju parkingu i przystpi do czytania. Jon patrzy, jak stopniowo napinaj si minie doni czytajcego, jak oczy rzucaj byski. Jennings podnis notatnik bliej oczu. Jon zobaczy nerwowy tik policzka, zaciskajce si coraz mocniej wargi. Twarz mu taa w miar czytania kolejnych ustpw; kad linijk tekstu czyta w skupieniu po kilka razy. Kiedy skoczy, opuci gow na pier i trwa bez ruchu przez chwil, ktra obserwujcym go wydaa si eonem. W kocu podnis gow i zawoa: - Jonathanie! Jon podszed. - Ktra... ktra godzina bya, kiedy uwiadomie sobie, jaki jest sens tego listu? - Jakie ptorej godziny temu. Dlaczego pytasz? - Zapamitaj t godzin. Wskazuje ona moment, kiedy wiat zaczaj si zmienia. W innych okolicznociach Brampton i Cromwell zadaliby podania, przynajmniej w oglnych zarysach, treci dokumentu. Ale zarwno Jon, jak Jennings robili wraenie tak wstrznitych, e przez 99

ca drog w samochodzie panowao milczenie i dopiero, kiedy znaleli si przed hotelem, Jon obieca, e nazajutrz przedstawi im wynik swojej pracy. Godzin po kolacji Dick Cromwell przynis Jonowi ostre jak brzytwa zdjcia. Dziki temu, e odbitki zostay wykonane na papierze o wysokiej kontrastowoci, dokument atwiej byo czyta ze zdj ni majc przed oczyma orygina. Tej nocy Jon pracowa do 230 nad ranem. Nadal nie rozumia paru istotnych zda i wanych dla tekstu czasownikw. Nie mg zasn. O czwartej zdumia telefonistk hotelow, zamawiajc rozmow z Massachusetts. Wiedzia, e o dziewitej wieczorem wedug czasu Cambridge jego kolega, Frank Moore Cross Junior, z pewnoci nie pooy si jeszcze spa. Jon przyznawa chtnie, e profesor Cross jest jedynym czowiekiem w Ameryce znajcym aramejski lepiej ni on sam. Poczenie uzyska zdumiewajco szybko. - Frank? - krzykn Jon do suchawki. - Tutaj Jon Weber z Izraela. - Cze, Jon! Nie musisz tak krzycze, sysz ci doskonale. Co ty tam robisz tak wczenie? - Tumacz niezwyky dokument, Frank. Wyjani ci pniej. W tej chwili potrzebne jest mi wsparcie w aramejskim. Nie mamy tu hebrajsko-aramejskiego sownika Marcusa Jastrowa, chciabym wic, eby mi, jeli moesz, pozwoli wykorzysta twoj wiedz. - Jasne. Jon wymieni sowa i wyraenia, z ktrymi mia kopoty. Cross, lingwistyczny geniusz, na niektre pytania odpowiedzia od razu. Obieca, e zadzwoni, jak tylko sprawdzi reszt. Nastpnego ranka Kwintet zamkn si w biurze Jenningsa. Jon mia worki pod oczami po nie przespanej nocy. Przeprosi, e nie moe wypeni obietnicy i przeczyta tumaczenia, i powiedzia o rozmowie telefonicznej z Crossem. - Kopot polega na tym, e jak si zdaje, mamy tu do czynienia z dialektem wiejskim. Natomiast postscriptum, czyli, jak si okazao, odpowied Nikodema, jest napisana standardowym aramejskim, jakiego uywano w Judei. - Moesz przynajmniej powiedzie, czy chodzi o tego Nikodema, ktry jest wymieniony w Nowym Testamencie? - spyta Brampton. Jon spojrza na Jenningsa, ktry skin przyzwalajco gow. 100

- To ten sam Nikodem - odpowiedzia. Jedyn odpowiedzi Bramptona by przecigy gwizd. - Program na dzi: profesor Jennings zostanie w hotelu, eby odebra telefon od Crossa, a ja jad do Jerozolimy, gdzie spotkam si w Ecole Biblique z Claude'em Montaigne'em. Mam nadziej, e rzuci troch wiata na ten dialekt. - I kiedy dopucisz nas do tajemnicy, Jon? - spytaa Shannon wyranie zjadliwym tonem. - Wieczorem. Obiecuj. Tym razem naprawd. Tu po kolacji, okay? - Tato, czy to w porzdku? - Tak, cakowicie. - Shannon - spyta Jon - czy podczas wczorajszego lunchu Gideon wspomina o tym, co wydarzyo si w laboratorium? - Nie. Nie ma o niczym pojcia. - Dobrze. Niech tak na razie pozostanie, bez wzgldu na to, jak go kochasz. - Kto powiedzia... och, nic. Okay. Jon by umwiony na trzeci z ojcem Claude'em Montaigne'em w Ecole Biblique et Archeologique Francaise mieszczcej si tu za pnocnymi murami starego miasta. Uczony dominikanin by dziekanem rozsianych po caym wiecie specjalistw od aramejskiego, a biblioteka i archiwa Szkoy naleay do najlepszych na Bliskim Wschodzie. Montaigne przywita Jona, kiedy tylko ten znalaz si w obrbie murw Szkoy. W Jerozolimie wszystko jest otoczone murami - pomyla Jon. Francuski uczony by drobny pod wzgldem fizycznym, ale olbrzymi, jeli chodzi o saw, ktr zawdzicza swojej erudycji. Wszystko mia srebrzyste - wosy, krtko przystrzyon brod, habit i nawet okulary w drucianej oprawce. - Bonjour, Monsieur Weber - powiedzia wycigajc do. Monsieur Kevin Sullivan napisa z Rzymu, e zadzwoni pan, i prosi, ebym okaza panu uprzejmo. - Bonjour, mon Professeur... notre Professeur, bo przecie wszyscy jestemy uczniami ojca - Jon bez wahania zignorowa francuski zwyczaj wymagajcy uywania w rozmowie w cztery oczy sowa Monsieur, nie za tytuu naukowego; bya to zapewne spucizna rewolucji francuskiej. 101

- Teraz jednak ja jestem paskim uczniem jako czytelnik Vie de Jesus. Napotkaem w tej ksice wiele cennych spostrzee. - Merci, Pere Montaigne. Ale przypisy zamieszczone w tej publikacji pokazuj, ile zawdziczam erudycji ojca. - De rien. Nic takiego. - Myli si ojciec, i to bardzo. Ale przybywam tu z nadzwyczaj piln spraw. Bardzo prosz o zachowanie na razie dyskrecji. - Oczywicie. O co chodzi? Pragnc, eby Montaigne nie sugerowa si niczym, Jon nie pokaza mu zdj caego dokumentu. Podsun mu tylko przygotowane z gry kopotliwe sowa i wyraenia w kontekcie poszczeglnych zda. Montaigne przez chwil studiowa uwanie materiay. - No tak! - oznajmi w kocu. - To aramejski z regionu wzgrz. Mamy w archiwum stary leksykon, ktry moe okaza si pomocny. Wyszed z biura i po kilku minutach wrci, dwigajc star ksig. Zasiad natychmiast do pracy. Jon przypomnia sobie, e on sam nade wszystko pragn, eby nie zagldano mu przez rami, przeprosi wic dominikanina i zacz rozglda si po bibliotece Ecole Biblique. Montaigne wezwa go godzin pniej. Rozgryz co najmniej poow nieprzetumaczalnych fragmentw. By to oczywicie lingwistyczny wyczyn i majc przed sob tej rangi uczonego, trzeba gra uczciwie. - Pere Montaigne - powiedzia Jon - dam ojcu fotograficzne kopie caego dokumentu. Prosz jednak o dwie rzeczy. Po pierwsze, byoby dobrze, gdyby ojciec zechcia poda nam swj przekad, ebymy porwnali go z naszym. I po drugie, niech ojciec nie pokazuje nikomu tego dokumentu ani nie wspomina o nim, dopki znowu si nie spotkamy. Z tekstu dowie si ojciec, dlaczego musimy o to prosi. - Certainement - odpar dominikanin i w jego oczach zapaliy si kpice iskierki. Wychodzc Jon zobaczy, jak srebrne okulary Montaigne'a pochylaj si nad zdjciami. Przed wieczorem, zaraz po powrocie Jona do Ramallah, Jennings zawiadomi go, e dzwoni Frank Moore Cross, ktry zaproponowa tumaczenie niektrych spord nie znanych sw i zwrotw. - Nie rozgryz jeszcze wszystkiego, ale powiedzia, e znowu zadzwoni. 102

- Doskonale - powiedzia Jon, czytajc to, co zanotowa Jennings. Wyjanienia Montaigne'a i Crossa pozwalay wypeni wikszo luk w przekadzie i Jon mg teraz przepisa na maszynie precyzyjniejsz wersj tumaczenia. Przy kolacji Shannon, Brampton i Cromwell siedzieli obok Jenningsa i Jona. Jon czu na sobie ich spojrzenia, niepewne, czy nie zamie obietnicy. Po zjedzeniu na zakoczenie posiku jerychoskich daktyli Jon spojrza im prosto w oczy. - Jeszcze ta noc. Bardzo prosz. Musz uwzgldni nowe informacje, jakie uzyskaem od Crossa i Montaigne'a. Przysigam, e dowiecie si wszystkiego zaraz po niadaniu. Zgoda? Zgodzili si bez entuzjazmu. - Nie wsiadajcie rano do autobusu - doradzi Jennings. - Dojedziemy potem na miejsce land roverem. Jon usiad przy biurku w swoim pokoju. Jego palce biegay po klawiaturze laptopa, a on sam dra na myl o tym, co pisze, o sowach, ktre odmienia przyszo. Te linijki sprawi, e wszystkie ksiki, ktrych tematem jest chrzecijastwo, strac warto, take jego wasny bestseller. A to tylko najbardziej powierzchowny skutek. Chodzi tu przecie o wstrzs sejsmiczny, o klsk ywioow. Kiedy te sowa dotr do wiadomoci opinii publicznej, nic ju nie bdzie takie jak przedtem. Wycie szakala przeszyo nocn cisz. Czy to ten sam co poprzednio? Czy jest maskotk Ramallah? A moe pieka? Ale tym razem odpowiedzi na pospne wezwanie by cay chr, zawodzcym wyciem opakujcy wiat. Czy przeznaczenie? - Oto paradygmat dla przyszoci - mrukn Jon, z rozmysem uywajc jednego z najmodniejszych w tym stuleciu sw, jakimi posuguje si teologia.

XI

usimy zmieni nazw - powiedzia Jon, kiedy po niadaniu przeszli do pracowni. - Kwintet ma posmak zbyt szyderczy. Lepsze byoby co w rodzaju Prorocza Pitka... moe zreszt nie. Kiedy jednak przeczytam ten tekst, zrozumiecie, co mam na myli. Wiem, e brzmi to patetycznie i pompatycznie, jest jednak prawd: ten dokument moe zmieni zachodni cywilizacj. Moe czciowo take wschodni. Musicie mi przysic, e na razie nie zdradzicie z tego nikomu ani jednej sylaby. Zgoda? Wszyscy kiwnli stanowczo gowami. Jon nie oczekiwa formalnej przysigi z rk na Biblii, mwi wic dalej: - W przekadzie jest nadal kilka luk, ale gwny wtek tekstu nie nasuwa adnych wtpliwoci. Oto tekst. Jon wzi do rki wydruk i zacz czyta: Jzef, syn Asera, Nikodemowi, synowi Symeona, pokj! Mam nadziej, przyjacielu, e zdrowie ci dopisuje. Ja aowaem, e opuciem Jerozolim, chocia ty chciae, bym zosta. Arymatea, dom mej modoci, suy mi dobrze take na staro. Potrzebny jest mi tylko pokj Boy, zanim stan przed Jego obliczem. Pisz ten list, bo chc zyska ten pokj. Bolenie uwiera mnie kamyk, ktry utkwi w sandale mojej duszy, i musz go usun. Czy pamitasz rabbiego Jeszu [Jezusa], ktrego pochowalimy w moim grobowcu dwadziecia i siedem lat temu za... 104

- Nie jestemy pewni nastpnego sowa, ale wyglda to na hellenistyczny wtrt do aramejszczyzny, hegemonya... ...za [hegemonii, rzdw] Poncjusza Piata? Tamtej nocy, kiedy dobiega koca Pascha, nie mogem zasn. Lkaem si, e ten szlachetny rabbi, czowiek, ktry wiele przecierpia, nie zazna spoczynku, jaki nalea Mu si po tych wszystkich cierpieniach. Moi sudzy zasyszeli w miecie pogosk, e kapani maj jakie zamysy dotyczce Jego ciaa. Zlkem si, e mog je uszkodzi albo okaleczy. Pniej dowiedziaem si, e chcieli tylko opiecztowa grb. Gdybym to wiedzia! Kilka godzin przedtem, nim zapia kogut, poszedem z moim sug Eleazarem do grobu. Zabralimy ciao Jezusa i przetoczylimy kamie na miejsce. Zoylimy ciao Jezusa na wozie, zakrylimy je polanami oliwnymi, zaprzglimy osa i wrcilimy do mojego domu w Jerozolimie. W wieczr po szabacie ruszylimy wozem do Rama, gdzie... - Nie znamy nastpnego sowa, ale myl, e chodzi o ponowne pogrzebanie. ...gdzie pochowalimy rabbiego w sarkofagu, ktry zamwiem dla siebie, ale ktrego nie zdyem jeszcze przewie do Jerozolimy. Dopiero pniej dowiedziaem si o caym zamieszaniu z pustym grobem. Przysigam na Pana, e nie wiem, dlaczego kapani nie zajrzeli do grobu przed zapiecztowaniem i wystawieniem stray. By pusty pierwszego dnia tygodnia, gdy by pusty dzie wczeniej! Kiedy wrciem do Jerozolimy, ty i inni uczniowie Nazarejczyka tak cieszylicie si tym, co uwaalicie za zmartwychwstanie, e nie zdobyem si na to, by utopi w prawdzie tene... - Nastpuje sowo niezrozumiae. ...by utopi w prawdzie tene [brak sowa], ktry usun wasze zasmucenie. Wybacz, najmilszy przyjacielu. Zapadem na zdrowiu, wzrok mi si mci. Nim umr, musz prosi ci o wybaczenie tego, e dawno temu ukryem prawd. Kiedy czytasz te sowa, mnie moe ju nie ma wrd ywych. Jeli tak, zostan pochowany nie w sarkofagu z moim imieniem, gdy w nim spoczywa Jezus, ale w innym grobie. Oby Pan obdarzy ci mdroci, by waciwie wykorzysta te sowa albo je zniszczy. Pokj ci. egnaj, najmilszy przyjacielu. W pokoju panowaa martwa cisza. Wszystkie pary oczu, niektre zamglone zami, wpatryway si w Jona, prawie jakby to on by autorem dokumentu, ktry wyrwie z kalendarza kartk z Niedziel Wielkanocn. 105

- A oto notatka Nikodema pod tekstem listu - doda Jon tonem, jakby szuka dla siebie usprawiedliwienia. Ja, Nikodem, przybyem do Rama dnia smego miesica Elul [dziesitego wrzenia], by wzi udzia w pogrzebie Jzefa. Nie potrafi wyrazi wzburzenia mego umysu i serca. Ale powody, ktre skoniy Jzefa do zatajenia prawdy, s take moimi. Pogrzebi ten list przy grobie Jezusa. Prawda jest teraz w rkach El-Szadaj [Boga ojcw]. Jeli On zechce, prawda ujrzy wiato dnia. Jeli nie, moe to Jego wola sprawi, e Droga [chrzecijastwo] przetrwa, jest bowiem nauk nadziei. Amen. Jon pooy wydruk na stole. Shannon kaa z gow opuszczon na pier. Clive siedzia nieruchomo jakby przykuty do krzesa. Twarz mia ziemist, oczy lnice. Jennings milcza jak zaklty. Dick Cromwell prbowa zapanowa nad sob i wycign do koca wszystkie wnioski. - Mylisz wic, e... e koci, ktre znalelimy, nie nale do Jzefa z Arymatei, ale... ale do Jezusa? Jon skin powoli gow. - Tak przynajmniej wynika z listu. - O Boe! Do Jezusa? Przez kilka minut wok stou panowao milczenie. Jon patrzy ze wspczuciem, jak Shannon, Clive i Dick przeywaj to, co on przeywa w ostatnich dniach, odkd zrozumia tre wstrzsajcego dokumentu. Czy oni wszyscy wierzyli w cielesne zmartwychwstanie Jezusa? - zastanawia si. On sam by z pewnoci wychowany w duchu wiary. Jeli i oni uwaaj si za chrzecijan, z pewnoci wysuchali przed chwil informacji, ktrej niszczycielskiego dziaania nie da si z niczym porwna. Nawet jeli nale do wtpicych lub sceptykw, wydarzenia paschalne tak cile wploty si w ca zachodni cywilizacj, e take oni musz mie uczucie, i cay wiat run. Wreszcie sam Jon przerwa milczenie. - W kadych innych okolicznociach byoby to jedno z najwikszych... nie, najwiksze odkrycie w dziejach archeologii. Poniewa jednak na wiecie jest miliard osiemset milionw chrzecijan, ktrzy wierz, e Jezus powsta z martwych... Nie dokoczy zdania. W pokoju znowu zapanowaa mczca cisza. 106

- Przyszo mi do gowy co... co okropnie gupiego - oznajmi Cromwell. - Pamitacie te plakietki, ktre pojawiy si wiosn w kampusach? W tym roku nie bdzie Wielkanocy: znaleli ciao. No wic my... wanie to zrobilimy! Znowu zapada grobowa cisza. I znowu przerwa j Jon. - Teraz, oczywicie, czeka nas straszliwy proces potwierdzania autentycznoci! Jeli rzecz przedostanie si do opinii publicznej, cay wiat chrzecijaski zacznie si domaga przeprowadzenia wszelkich moliwych testw. Dlatego musimy zachowa tajemnic, pki nie bdziemy mieli ostatecznych wynikw bada. Wreszcie ockn si Jennings. - Czekaj nas dziesitki testw! Dziesitki! Pomylmy jednak najpierw, czy nie ma tu jakich wewntrznych sprzecznoci. Jonathanie, przeczytaj raz jeszcze przekad, moe kto z nas zauway w tym jak... skaz. Kiedy Jon odczyta, tym razem bardzo powoli, tekst, Brampton zapyta o pewien chronologiczny szczeg. - Powiada si tu, e Jezus zosta pogrzebany dwadziecia siedem lat wczeniej? - Tak. - Sprbuj powiza to z datowaniem znalezionej w grobowcu monety. - Dobra myl - powiedzia Jon. - Uczeni skaniaj si do uznania roku 30 lub 33 za dat ukrzyowania Jezusa. Ja zawsze byem za rokiem 33. Po dodaniu wic 27 lat otrzymamy rok 60 jako rok napisania listu. Nasza moneta pochodzi, jak pamitacie, z 58 lub 59 roku, wszystko wic pasuje. - Zamilk, zoy donie kocami palcw i po chwili doda z umiechem: - Ale wczeniejsza data ukrzyowania, rok 30, nie pasuje, mamy wic argument za rokiem 33! - wietnie, Jon - skomentowaa to cierpko Shannon. - Jak moesz chepi si swoimi chronologicznymi sukcesami w momencie, kiedy umiera chrzecijastwo? - Przepraszam, Shannon. Zapomniaem na chwil o tym, co si stao. Myl, e wszyscy powinnimy zachowa wicej obiektywizmu i nie wyciga pochopnych wnioskw, nawet jeli wydaj si nam niezbite. - Racja - dorzuci Jennings. - Testy, testy, jak najwicej testw! Wnioski dopiero potem. 107

Zadzwoni Claude Montaigne i umwi si na popoudnie nastpnego dnia. Witajc Jona okazywa najwysze wzburzenie. Czoo mia pobrudone zmarszczkami. - Voici... moje tumaczenie - powiedzia, podajc tekst. - Mam jednak par pyta, mon ami. Zasypa Jona mnstwem pyta na temat wykopalisk i znaleziska, a Jon udziela mu jak najpeniejszych wyjanie. Kiedy przeszli do analizy tekstu, Montaigne doda komentarz: - Tak, to wyglda na premier siecle, na pierwszy wiek, prosz jednak pozwoli mi rzuci okiem na orygina, sil vous plait. - Ale oczywicie. Musimy uda si do Rockefellera. Ma ojciec czas? - Certainement. Po dziesiciominutowym marszu znaleli si w laboratorium przy muzeum. Nikos Papadimitriou przywita Montaigne'a umiechem. - Bardzo si ciesz, e ojciec zosta wtajemniczony, Pere Claude. - Kalimera, Nikos! - powiedzia Montaigne. Greka bya jednym z szeciu jzykw, ktrymi swobodnie si posugiwa. Na prob Jona Nikos szybko otworzy sejf i wydoby papirus, bezpiecznie teraz sprasowany midzy dwiema taflami szka, sam za wyszed z pokoju. Jon skierowa na papirus snop mocnego wiata i poda dominikaninowi szko powikszajce. Czarne litery listu i brunatnoczarne dopiski Nikodema byy bardzo wyranie widoczne. Francuski uczony dugo studiowa dokument, nie odzywajc si ani sowem. Potem omwi z Jonem spraw niejasnych sw i zwrotw, a na koniec porwnali charakter pisma z pochodzcymi z rozmaitych wiekw prbkami, ktrych zestaw Montaigne przynis ze sob. - Pismo na tym dokumencie jest bardzo podobne do prbki z pierwszego wieku - oznajmi Montaigne. - Czy posa pan kopi do Harvardu, Frankowi Moore Crossowi? - Polemy mu faks, jak tylko Cromwell, jeden z naszych ludzi, wykona zdjcia rozprostowanego papirusu, czyli ju wkrtce. - Dobrze. No c, liternictwo obu tekstw wskazuje, e mamy do czynienia z okresem herodiaskim albo rzymskim, zapewne przed powstaniem Bar Kochby. - Tak wic ramy czasowe to mniej wicej 40 rok przed Chrystusem do 135 po Chrystusie, Pere Montaigne? 108

- Oui. Zapewne tylko jeden czowiek na wiecie mgby je zawzi... i poda lepsze warianty w miejscach, gdzie postawiem w tekcie znaki zapytania. - Kto taki? - Alexandros, byy archimandryta Klasztoru witej Katarzyny na grze Synaj. Cae ycie powici studiowaniu aramejskiego i wszystkich dialektw tego jzyka. - Montaigne umiechn si smutno i doda: - Z przykroci przyznaj, e lepiej ode mnie zna aramejski. C, taka jest prawda. - Jeli to moliwe, chciabym osobicie omwi z nim kad sylab tekstu. - Jon zastuka palcami o st, a potem obrci si i powiedzia: - Midzy Izraelem a Egiptem jest pokj. Czy da si pojecha std do witej Katarzyny samochodem? - Oui. S dwie drogi. Jedna to autostrada i adnych kopotw. Jeliby jednak wybra pan krtsz drog, wyschnitym korytem rzeki, musiaby pan mie... jak to mwicie... moc na wszystkie koa? - Napd na cztery koa? Montaigne skin gow. - Trzeba te zabra zapasy ywnoci. Chtnie pana z nim umwi. Alexandros wielokrotnie suy nam swoj wiedz. - Bybym bardzo zobowizany, Pere Montaigne. - Czy... czy Nikos wie, co naprawd czy prawdopodobnie jest w tym dokumencie? - Nie, nie nalega, zapewne przez grzeczno waciw czowiekowi nauki. Zapewniem go, e wszystko z nim omwi, kiedy bdziemy pewni tumaczenia. Montaigne potrzsn powoli gow i powiedzia agodnym gosem: - Dotychczas, mon ami, zajmowaem si tym tekstem wycznie jako uczony. Nawet nie zaczem... myle o nim jako teolog. Albo jako chrzecijanin. - Ani ja, Pere Montaigne. Ani ja. Jak tylko dominikanin zobaczy, e samochd Jona rusza, wrci do Rockefellera. - Och, Nikos - powiedzia niedbaym tonem. - Chciabym jeszcze rzuci okiem na papirus. - Bardzo prosz, Pere Montaigne. Nadal ley na stole w laboratorium. Czekamy na fotografa z Rama. Kiedy may dominikanin znalaz si sam w laboratorium, popeni najniebezpieczniejszy czyn w swoim poza tym bezpiecznym yciu 109

uczonego. Trzscymi si rkami, ale z najwiksz ostronoci zdj grne szko, odoy je na bok i odci maleki romb z dou papirusu, uywajc do tego celu laboratoryjnych noyc. Woy fragment do maej koperty, ktr schowa do kieszeni marynarki, zerkajc co chwil ukradkiem w stron Papadimitriou, ktry sta tyem po drugiej stronie szklanego przepierzenia. Poniewa dolny skraj papirusu by i tak wystrzpiony i poprzedzierany, nikt nie zauway ubytku. Montaigne pooy szko na miejsce, umiechn si, zadowolony ze swojego sukcesu, niewielkiego, ale potencjalnie o strategicznym znaczeniu, i opuci Muzeum Rockefellera. Gdy Jon wrci do Ramallah, Jennings zamkn si z nim w swoim pokoju i powiedzia: - Kiedy wyjechae, Nottingham przywiz z Jerozolimy raport doktora Itzhaka Shomara w sprawie... szcztkw. - Teraz kiedy szkielet zyska dramatycznie now tosamo, nie potrafi zdoby si na to, eby powiedzie koci. - Shomar, jak pamitasz, jest patologiem w Muzeum Rockefellera. - Czy Noel co podejrzewa? - Nie. Uwaa, e chodzi o szcztki Jzefa z Arymatei. - A Shomar? - Noel niczego mu nie powiedzia. - To dobrze! Niech tak zostanie najduej jak to moliwe. Jennings poda mu trzydziestopiciostronicowy raport Shomara. Przed otwarciem raportu Jon zapyta: - Czy okrelony przez niego wiek pasuje do naszych danych? - Tak. - Co mianowicie stwierdzi? - Przeczytaj sam, Jonathanie. Raport patologa, mimo e ten nie by niczego wiadomy, mia niezwyk donioso. Wprawdzie papirus by autentyczny, ale pewna cz z innej ukadanki zupenie tu nie pasowaa: koci bardzo dobrze odpowiaday temu, co wiadomo o Jzefie z Arymatei - choby napis na sarkofagu - ale nie temu, co wiadomo o Jezusie, ktry w momencie ukrzyowania mia zaledwie 33 do 36 lat. Nottingham nie mia wtpliwoci, e szcztki naleay do mczyzny midzy pidziesitk a szedziesitk. Te rnice liczbowe nabieray teraz dramatycznego znaczenia. Jennings poszed po butelk sherry, a Jon przystpi do lektury. Dotar do strony pitej, kiedy wrci Jennings. 110

- Nie widz tu specjalnych rnic w stosunku do wstpnych stwierdze Nottinghama - oznajmi Jon. - Czytaj dalej. - Kilka interesujcych punktw: W kociach wystpuje niedobr wapnia, aczkolwiek nie jest to niedobr powany. Hmmm... Jeli chodzi o zby, adnych ubytkw... Przy stronie dwunastej Jon wyprostowa si nagle na krzele i wypi spory yk wina. - Posuchaj tego, Austin. Na kocach prawej i lewej koci promieniowej wystpuj jakie bruzdy czy otarcia, podobnie jak na kociach rdstopia. Mogoby to by skutkiem niewaciwej diety, dziwi jednak podobiestwo tych obrae na wszystkich czterech koczynach. - Nadgarstki obu rk i koci rdstopia maj bruzdy? - wykrzykn Jon. - Jakby od gwodzi? Jak przy ukrzyowaniu? - C by innego? - mrukn Jennings. Jon wrci do lektury. Kilka stron dalej podnis wzrok i powiedzia: - Posuchaj tego. Widoczne rwnie poprzeczne zarysowanie na grnej czci sidmego lewego ebra, zwajce si od 2,5 do 1,7 centymetra. Pochodzenie tego urazu, wywoanego przyczynami naturalnymi albo rk ludzk, nie zostao okrelone. Musi jednak budzi podejrzenie, gdy nie spotkaem si dotychczas z niczym podobnym. Jon przymkn oczy i zacytowa Ewangeli witego Jana: - Tylko jeden z onierzy wczni przebi Mu bok i natychmiast wypyna krew i woda. Shomar poda precyzyjny opis ladu po grocie wczni! - Czytaj, czytaj, Jonathanie. Niejedn jeszcze opat ziemi bdziesz mg rzuci na grb znanego nam dotd chrzecijastwa - powiedzia Jennings. Rysy mia cignite, naznaczone przygnbieniem i jak surowoci. Kilka minut pniej Jon zblia si ju do koca lektury. - Nie, tu jest o tym... Zaraz, poczekaj, mam podsumowanie. Jeszcze przez chwil zagbia si w tekst, a potem przeczyta na gos: 111

Jeli chodzi o okrelenie w sposb niezawodny wieku szcztkw, nie stosowano metod z zastosowaniem wgla C14, fluoru ani innych procedur pozwalajcych na datowanie koci, gdy w tej sprawie decyzj musi podj profesor Jennings. Natomiast zgodnie z jego pozwoleniem pobrano ma prbk z lewej koci udowej i poddano j racemizacji aminokwasowej. Przyjmujc, e w toku historii temperatura w pieczarze w Rama zmieniaa si tak samo jak w innych tego rodzaju jaskiniach w Izraelu, pooonych na tej samej szerokoci geograficznej i tej samej wysokoci, moemy na podstawie analizy okreli wiek koci na 1930 lat przed dniem dzisiejszym, przy marginesie bdu wynoszcym 15 procent. Jeli natomiast chodzi o wiek zmarego, wstpna ocena na 50 do 60 lat musi zosta poddana rewizji, gdy zby i stawy s mniej zuyte ni wskazyway na to pierwsze ogldziny. Co wicej, przyrosty fitynowe, to jest ostrogi lub guzy powstae wskutek osadzania si wapnia na krgach, w jamie panewkowej i w innych stawach nie s tak wyrane jak wskazywaaby norma dla tak zaawansowanego wieku. Waciwsze byoby okrelenie wieku w momencie mierci na 35 do 45 lat. Jon znuonym gestem zamkn raport i odoy go na st. Wypi znowu spory yk sherry i Jennings napeni z powrotem kieliszek. - No tak - westchn Jon. - Jednak brakujca cz amigwki pasuje. Albo ujmijmy to inaczej. Ostatni gwd do trumny tradycyjnego chrzecijastwa zosta wbity w odpowiednie miejsce... a czysto duchowe zmartwychwstanie, o ktrym mwi liberalni teolodzy, doczekao si potwierdzenia. - Czy jednak wiek 35 do 45 lat nie jest zbyt zaawansowany, Jonathanie? - No nie, Austin! Chyba czytae moj ksik? W rozdziale powiconym chronologii okreliem wiek 32 i p do 33 lat jako pocztek dziaalnoci, a 36 i p roku jako moment, kiedy zosta ukrzyowany. - No tak... prawda! Obaj zamilkli i wpatrywali si nie widzcymi oczami w zamierajce nad wzgrzami ostatnie rowawe byski dnia. Jon spodziewa si, e zaraz usyszy wycie szakala, ale tego wieczoru solista nie wystpi. Nagle Jennings wsta i zacz chodzi po pokoju. - Wiesz, Jonathanie, caa sprawa zaczyna wymyka si nam z rk. Zastanawiam si, czy nie powinnimy po prostu zniszczy papirusu, dzbana i wszystkich zdj i negatyww, by nie zrani milionw

wierzcych, by moe nawet, by nie przynie uszczerbku caej cywilizacji. Niech wiat dowie si, e odkrylimy szcztki Jzefa. Czy to nie wystarczy? Chrzecijastwo nie byoby okaleczone, a my zawsze... - Mwisz powanie? - Ja... ja... - Zamilk, zachwia si i waln otwart doni w st, a podskoczya butelka z winem. - Nie, chyba nie mwi powanie! Jak archeolog mgby cokolwiek zniszczy? A jednak czuj jak dr... Jonathanie, czuj jak dr... - I ja, Austin! Zreszt, gdybymy nawet chcieli zniszczy znaleziska, nie wiem, jak mona by to zrobi. Przecie Shannon, Clive, Dick, Montaigne i Cross wiedz wszystko... albo si dowiedz. Nikos prawie wie... - Tak, od tej chwili bezwzgldn regu ma by beznamitne badanie i obiektywizm. - Wydawao si, e Jennings odzyskuje panowanie nad sob. - Zbyt mocno angaujemy si osobicie... Przyczyn jest, oczywicie, natura naszego odkrycia. Musimy jednak zachowa przytomno umysu. Jon skin potakujco gow. - To, co odkrylimy albo jest autentyczne, albo stanowi najbardziej wyrafinowane faszerstwo w historii ludzkoci. Musimy wyjani, ktra z tych ewentualnoci wchodzi w gr. Wiem, wiem, jeste my do szpiku koci przeniknici przekonaniem, e nie moe by mowy o faszerstwie. W kocu bylimy tu przez cay czas i nie wyobraam sobie, jak ktokolwiek, choby najmocniej zaangaowany, mg podsun tyle faszywych wiadectw. Ale i tak naszym zadaniem jest teraz weryfikacja. Zastukaa Arabka z recepcji hotelowej i oznajmia, e Jon ma telefon z Rzymu. Jon pospieszy na d, przypuszczajc, e dzwoni Sullivan. Rzeczywicie by to Sullivan. Jon przeprosi, e nie odpowiedzia na ostatni list. - Kevinie, nie mog ci tego w tej chwili wyjani, ale znalelimy tu co niewspmiernie waniejszego ni zakoczenie Ewangelii Marka i po prostu musz na kilka tygodni albo miesicy odoy na bok twj problem. Czy moesz przerwa na ten czas prace? Powiem ci wicej, gdy tylko bdzie to moliwe. Sullivan by zaskoczony i zupenie oszoomiony, ale w kocu wyrazi zgod. Kiedy Jon odwiesi suchawk, przyszo mu nagle do gowy, e linijka usunita z Marka zgadzaa si dokadnie z tym, 113

czego dowiedzia si z papirusu. I tu, i tam ciao Jezusa zostao zabrane. Dwa zupenie niezalene rda byy cakowicie zbiene. Czy jest to pocztek nowej ery? Czy zmuszaj planet Ziemi do dokonania zwrotu? Ku lepszemu? Ku gorszemu?

XII

pracowana przez Claude'a Montaigne'a wersja przekadu bya tak bliska tekstowi Jona, e problem tumaczenia mona byo uzna za prawie zamknity. Inaczej przedstawiaa si kwestia potwierdzenia autentycznoci. Jon omawia plan testw z Jenningsem. - Najwikszym bdem popenionym w sprawie Caunu Turyskiego - powiedzia Jon - byo, e przez cae lata przeprowadzano wszelkie moliwe testy poza tym jednym, ktry naleao przeprowadzi, to znaczy poza zbadaniem metod wgla C-14. Nie popeniajmy jednak tego samego bdu. Oto moja propozycja: prdzej czy pniej trzeba bdzie podda i papirus, i pergamin testowi na zawarto wgla C-14, proponuj wic zrobi to od razu. Oszczdzimy sobie trosk, jeli okae si, e mamy do czynienia z faszerstwem. - Doskonale, Jonathanie, pamitaj jednak, e bardzo niewiele papirusu moemy odpisa na straty. - Jasne. Uyjemy jednak tej samej metody tandemowego akceleratora mas, jak zastosowalimy przy Caunie. TAMS (tandem accelerator mass spectrometer) wymaga jednej tysicznej tych iloci, jakie przekazalimy Weizmannowi. Czy pamitasz ten spory fragment papirusu, ktry odama si podczas rozwijania w Muzeum Rockefellera? Jest wystarczajcy przy metodzie TAMS. Moemy te wykorzysta jeden z nie zapisanych odamkw pergaminu z titulusa. - Dokd je zabierzesz? Do Arizony? 115

- Tak, ale wstpi po drodze do Smithsonian Institution i poprosz Sandy'ego McHugh o dokonanie penej analizy. Jest doradc naukowym Instytutu Pocztkw Chrzecijastwa. Bardzo pomg nam podczas bada Caunu. - Doskonale! - Jennings skin gow. - Trzymajmy si tego planu, bo lepszego nie wymylimy. - Czy pojedziesz ze mn? - Chciabym! Kto musi jednak tu zosta i pilnowa stada. Jon polecia do Parya, zabierajc ze sob fragmenty papirusu i pergaminu w maych wyoonych oowiem pojemniczkach, ktre trzyma w teczce. Tam przesiad si na concorde, ktry wyldowa na Dulles Airport w Waszyngtonie. Natychmiast po wyldowaniu znalaz si w Smithsonian Institution. - Mio znowu ci widzie, Jonny, chopcze - powita go Sandy McHugh. McHugh mia na sobie biay laboratoryjny fartuch i wcale nie wyglda tak dobrodusznie jak mona by sdzi po tym powitaniu. Zwykle w rozmowie z Jonem posugiwa si albo poprawn angielszczyzn, albo wymawia sowa z najgorszym, jaki mona sobie wyobrazi dubliskim akcentem. Tym razem by wanie dubliczykiem. Odznacza si przy tym znaczn tusz, okrg twarz i jasnorudymi wosami. Jego osobowo znajdowaa odbicie w mrugajcych turkusowozielonych oczach. - Witaj, stary druhu - powiedzia Jon, klepic go serdecznie po ramieniu. - Miae troch roboty? - Dziki tobie - skin gow Sandy. - Niez zagadk nam przysae z t usunit linijk. Przyznaj, czy Ojciec wity zgodzi si na nasz test? McHugh wiedzia tylko, e chodzi o dokument pochodzcy z Watykanu, ale nie mia pojcia, e chodzi o zakoczenie Ewangelii Marka. - Zgodzi si, Sandy. - A co oznaczaj te skrawki pergaminu i papirusu, z ktrymi zjawiasz si dzisiaj? Czyby chodzio o jaki zabytek pimiennictwa? - Nie - rozemia si Jon - nic w tym rodzaju. Ale mamy do czynienia z dokumentami niewiarygodnie wanymi. Kiedy bdziesz si nimi zajmowa, wyobraaj sobie, e s to fragmenty Deklaracji Niepodlegoci. Albo listu witego Patryka. - Rozumiem - odpar McHugh, tym razem czystym angielskim akcentem. - Sumienno i precyzja. 116

Kiedy weszli do laboratorium, Jon otworzy pojemniczki i ostronie wyj skrawki pergaminu i papirusu. Sandy dokona ogldzin, uywajc do tego celu rozmaitych lamp, filtrw i miernikw. - Z pewnoci wyglda mi to na redniowiecze, a moe nawet dawniejsze czasy. - Mam nadziej, e zdoasz to nieco sprecyzowa! - Jasne. - Sandy umiechn si. - No dobrze, oto moja propozycja. Po pierwsze, przeprowadzimy wszystkie analizy nie wymagajce zniszczenia materiau, mam na myli badania mikroskopowe i elektromikroskopowe. Oczywicie nie zaniedbamy prowadzenia przez cay czas dokumentacji fotograficznej. Zajmie to nam reszt dnia. Przenocujesz u mnie w Georgetown. Nalegam!... Jutro zabierzesz sobie bezcenne skrawki i polecisz do Tuscon. Dzwoniem ju do Duncana Frasera z tamtejszego uniwersytetu, eby rzuci wszystko i dobrze nastroi swoj aparatur TAMS, bo ma zbada te twoje dokumenty. - Wspaniale, Sandy! Arizona nadal jest w tym najlepsza? Nie Oksford albo Zurich? - Powiedzmy tak, Jon: to jedyne miejsce na ziemi, gdzie maj takie urzdzenia, a ponadto zestaw prbek z wosioszyszkowej sosny. Gdyby sam Pan Bg wrczy mi pierwsz stron rkopisu Ewangelii witego Mateusza i powiedzia: Dokonaj datowania, im wanie bym to zadanie powierzy. Wyldowali w rozlegej hiszpaskiej hacjendzie, czyli na midzynarodowym lotnisku w Tuscon, i pojechali wynajtym samochodem na uniwersytet stanowy. Znaleli si na obszernym terenie zabudowanym gmachami z czerwonej cegy. Kiedy wchodzili do budynku zajmowanego przez wydzia fizyki, Sandy powiedzia: - To wite miejsce dla archeologw z caego wiata, Jon. Ci chopcy wyskalowali na nowo wglowy zegar dziki datowaniu na podstawie rocznych przyrostw wosioszyszkowej sosny. Z wycignit rk podszed do nich redniego wzrostu, czarnowosy, jowialnie umiechnity mczyzna. - Cze, Sandy! - zawoa. - Mio widzie ci znowu w Tuscon! - Witaj, Duncan! Znasz Jona Webera z listw, w ktrych pisaem ci o nim, kiedy zajmowalimy si Caunem Turyskim. - To prawda! 117

- Ciesz si, e wreszcie mog pana pozna, profesorze Fraser - oznajmi Jon. - Niestety, zbyt byem zajty w Cambridge, eby wpa tu przy okazji bada prbek Caunu. - Goci pana to dla nas zaszczyt. Sandy powiedzia, e paskie prbki s niezwykle wane, ale nie powiedzia dlaczego. - Bo nie wiem! - wtrci si Sandy. - Wytumacz to po przeprowadzeniu testw - zapewni Jon. - Rozumiecie mnie, panowie, chodzi o obiektywizm. - Susznie - oznajmi Fraser. - C, idziemy do laboratorium z akceleratorem. Zaprowadzi ich do podziemnego aneksu, gdzie w obszernym, wysokim pomieszczeniu trzymano aparatur TAMS. Jon spojrza na masywny akcelerator w ksztacie litery T i na jego przewody wijce si po caej hali. - To w niczym niepodobne do rzdu szklanych probwek, ktre widziaem w Instytucie Weizmanna w Izraelu. - Niepodobne - potwierdzi Fraser. - Przy ich konwencjonalnej metodzie liczy si impulsy rozpadu wgla C-14, natomiast TAMS to bezporedni pomiar iloci C-14. Prosz pozwoli, e to wyjani. Kiedy Fraser rozoy rysunek, Jon owiadczy: - Musi pan zniy si do mojego poziomu. Nie wyszedem poza fizyk czysto newtonowsk. Fraser poda arkusz Jonowi i powiedzia: - Przede wszystkim spalamy kad z prbek, by powsta dwutlenek wgla, ktry nastpnie doprowadzamy do postaci grafitu... Ten wgiel umieszczamy na wtyczce, ktr wsuwamy w rdo jonw. To numer 1 na szkicu. Wskaza owkiem lew stron arkusza. - Wtyczk bombardujemy wizk jonw cezu, co pozwala przeobrazi wgiel obojtny na zjonizowany ujemnie. Te jony pdz jak szalone w stron transformatora... numer 2... gdy wytwarzane przez niego napicie dwch milionw wolt jest dla nich nader pontne, jeli mona sobie pozwoli na taki art. Jednak po drodze nasze przesony szczelinowe i magnesy... numer 3... oddzielaj regularny wgiel C-12 i C-13... Nada pan za mn? - Tak sdz - odpar Jon. - Prosz kontynuowa. - Tak zatem wyodrbnione jony wgla C-14 mkn teraz prosto w otwarte ramiona zdzieracza... numer 4... ktry bezwstydnie odziera je z elektronw, zmieniajc z jonw ujemnych na dodatnie. 118

Przejte odraz do takiego postpowania umykaj czym prdzej z transformatora. - Spjrz, Jon, to tandemowa cz caego ukadu TAMS - wtrci si Sandy. - Podwjne przyspieszenie. - Teraz... numer 5... mamy dalsze przesony szczelinowe i magnesy, ktre maj odchyli tor wszystkiego, co nie jest wglem C-14, bo ten wanie wgiel chcemy zmierzy. W kocu detektor jonw... numer 6... liczy, ile jonw przebyo drog do koca i przekazuje dane komputerowi. To wszystko! Oczywicie przedstawiem to panu w wersji... hmm... popularnej, ale w gruncie rzeczy do tego si cay proces sprowadza. Jon rozemia si. - Mam nadziej, e jako si w tym poapaem. - Jego twarz spowaniaa. - Skd jednak wiecie, e wychwycilicie cay wgiel C14? Jeli cz wam umknie, prbka okae si starsza ni jest w rzeczywistoci. - Ta machina wyapuje jedn czstk C-14 wrd 100 bilionw czstek zwykego wgla. - Niewiarygodne! - Rzumy teraz okiem na paskie prbki - powiedzia Fraser, zapraszajc, eby usiedli przy stole. Jon wyj z teczki dwa wycielone oowiem pojemniczki, a Fraser przyjrza si fragmentom pergaminu i papirusu. - Prosz powiedzie, czy ta ilo materiau jest wystarczajca? - spyta z niepokojem Jon. - O tak... wystarczy tego a nadto. Jaki jest ich wiek paskim zdaniem? - Czy naprawd musz powiedzie? Kiedy wszystko zostanie opisane, a zapewniam, e zostanie, wolabym, by nikt nie mg powiedzie, i zasugerowaem wam jak dat. - Jasne! - Fraser umiechn si. - Ale mnie potrzebny jest rzd wielkoci. Wystarczy dokadno do piciu tysicy lat. Jon rozemia si z poczuciem ulgi. - W takim razie mog powiedzie, e przedzia czasowy rozciga si od okresu, powiedzmy, sprzed dziesiciu lat, jeli mamy do czynienia z faszerstwem, wstecz do co najmniej dwch tysicy lat. - Kaszka z mlekiem! - powiedzia Fraser. - Mylaem, e bdziemy mogli pokaza nasze moliwoci i e przyniesie nam pan co naprawd starego. 119

Fraser i jego asystenci przystpili do drobiazgowego przygotowywania obu prbek. Zajo to reszt dnia. Jon, zniewolony tym naukowym spektaklem, zastanawia si, jakie byoby jego ycie, gdyby wybra fizyk, zamiast historii Bliskiego Wschodu. - Grafit jest gotowy - oznajmi Fraser pod koniec dnia pracy. - Poszo jak po male. Zapraszam na jutro, na uroczyste uruchomienie naszego potwora. Przez ca noc Jon daremnie rzuca si i obraca na wszystkie strony w ku. Sen nie przyszed. Titulus i skrawki papirusu byy teraz wszystkim, czym znacznie waniejszym ni stara ceramika, tkanina, a nawet koci - te bowiem byy atwo dostpne dla naprawd zrcznego bliskowschodniego faszerza. Lepiej, eby ani McHugh, ani Fraser nie wiedzieli, e bieg historii moe ulec odchyleniu - jak jony w akceleratorze - i e zaley to tylko od zawartoci wgla C-14 w prbkach. wiadomo tego faktu moga obedrze naukow procedur z chodnego obiektywizmu. Nastpnego ranka Duncan Fraser pochyli si nad tablic rozdzielcz, wczy gwne urzdzenie i zacz przyglda si rzdowi przyrzdw pomiarowych i czujnikw. Asystenci meldowali o swoich odczytach, co przypomniao Jonowi jako ywo sal kontroli lotw w Houston. - Terminal akceleratora, 2 miliony woltw. - Generator cezu, 25 tysicy woltw. - Wszystkie magnesy, napicie nominalne. - Detektor jonw, napicie nominalne. - Komputer gotowy. Starannie zestrojony chr urzdze elektronicznych wypeni swoj pieni cae laboratorium. Dla Jona napicie byo prawie nie do zniesienia. Fraser wczy teraz bombardowanie prbki pergaminowej jonami cezu. Jon i Sandy wpatrywali si nad jego gow w monitor komputera. Widzieli siatk, na ktr w pewnym momencie naoyy si dwie zielone kolumny, wskazujce wzgldn ilo wgla C-14 i wgla zwykego. - Trzeba patrze na t z prawej strony - wyjani Fraser. - Im jest nisza w stosunku do kolumny lewej, wskazujcej ilo zwykego wgla, tym starsza prbka. Jon przyglda si w skupieniu dwm kolumnom. Rnica ich 121

wysokoci stawaa si coraz wyraniejsza. W sali panowao milczenie. Jon czu, jak pulsuj mu skronie. - Jaki wiek pokazuje z grubsza? - spyta w kocu. Fraser rzuci okiem na gwny st kontrolny. - Mniej wicej 1950. - O Boe! - wykrzykn Jon. - Wic to faszerstwo sprzed czterdziestu czy pidziesiciu lat! - Nie, nie - rozemia si Fraser. - Chodzi o 1950 lat przed dniem dzisiejszym. Mam na myli trzydzieste albo czterdzieste lata pierwszego wieku. Pogrony w bogiej niewiedzy Sandy wyda okrzyk radoci: - Sprawa jest jasna! To autentyk! Jon czu, e serce galopuje mu w jakim szaleczym rytmie. Teraz cywilizacja moe naprawd odmieni swe oblicze. Po kilku minutach sprawdzania i zapisywania danych Fraser odszed od pulpitu kontrolnego, podszed do wyoonej oowiem szafki przy kocu laboratorium i wrci z nastpnym malekim grafitowym wsadem w rku. Wsun go w obrotow tarcz w rdle jonw. Obrci si do swoich goci i powiedzia: - Mam teraz dla was ma niespodziank. Poniewa mamy tu, jak si zdaje, do czynienia z badaniem wielkiej wagi, przeprowadzimy rwnolegy test prbki wosioszyszkowej sosny. Wiek tej prbki jest znany, wic bdziemy mogli porwna odczyty. Jeli oka si zgodne, uzyskamy gwarancj dokadnoci. Paeczka, ktr wkadam, to drewno wosioszyszkowej sosny. Na podstawie analizy soi drzewa wiemy, e ta prbka liczy sobie prawie dokadnie dwa tysice lat. Znowu rozlegy si odgosy pracy akceleratora i trzy pary oczu utkwiy spojrzenia w ekranie. Wkrtce pojawi si rzdek supkw o wysokoci prawie identycznej jak w przypadku prbki pergaminu. - No tak! - rzek Fraser. - Wynika z tego, e z ca pewnoci dobrze wyskalowalimy nasze urzdzenie. - To prawda - potwierdzi Sandy. - Przechodzimy wic do prbki papirusu? - Naturalnie - odpar Sandy, gdy Jon robi wraenie zbyt oszoomionego, eby wydoby z siebie gos. Fraser obrci tarcz, wrci do monitora i powtrzy ca procedur. I znowu na ciemnym ekranie pojawia si zielona siatka. - Ta jest odrobin modsza - powiedzia. - Widzicie? Supek jest troch wyszy. 122

- Jak j umiejscowisz? - spyta Jon, ktry odzyska w kocu gos. - Jakie 1900 lat, moe par lat wicej. Jon raz jeszcze skuli si wewntrznie. Nie ulegao wtpliwoci, e list Jzefa z Arymatei zosta napisany pniej ni titulus, wic papirus musia by modszy. Fraser podszed jeszcze raz do zabezpieczonej warstw oowiu szafki i wyj z niej nastpn cieniutk paeczk. - Ta liczy sobie 1900 lat. Odczyty pokazay, e jest tylko o dwadziecia pi lat modsza od papirusu. - Trzeba przyzna, e nasza maszynka sprawowaa si dzisiaj jak naley - powiedzia Fraser i poklepa czule tablic rozdzielcz. - Ale nadal zabezpieczamy si podajc osiemdziesicioletni margines bdu. - Dlaczego? - spyta Jon. - Wydaje si, e odczyt jest znacznie precyzyjniejszy. - W gr wchodz zmiany natenia promieniowania kosmicznego na przestrzeni wiekw. - Jasne. Zapomniaem. Mylaem o czym innym. - Gratulacje, Jon! - wykrzykn Sandy. - Wyglda na to, e znalaze co autentycznego, chocia nie mam pojcia co. - Taak!... Dzikuj, Sandy. - Nie robisz wraenia zachwyconego. - Wkrtce... wkrtce wszystko wyjani. - Oczywicie wylemy szczegowe zestawienie statystyczne - oznajmi Fraser. - Dowie si pan, na przykad, ilu jonw si doliczylimy i innych podobnych rzeczy. - Nie wiem, jak panu dzikowa, profesorze Fraser - odpar Jon. - Take za zuycie cennych prbek. Jestemy pana dunikami. Obiecuj, e kiedy tylko bd mg wyjani co to za fragmenty, pan pierwszy si o tym dowie. Ich warto jest... niewymierna. - Rozumiem. Podczas powrotnego lotu do Waszyngtonu Jona nie opuszczao to samo irytujce, gryzce, cierpkie uczucie, jakiego zazna ju, tumaczc po raz pierwszy papirus. Jeli, a waciwie kiedy wiadomo zostanie ogoszona, wiat dozna wstrzsu, a przyszo Jona pozostanie na zawsze zwizana z Rama. McHugh okaza ogromn powcigliwo nie drczc go pytaniami i Jon to doceni. - Dzikuj, e nie nkasz mnie daniami, bym poda jakie infor123

macje, Sandy. Wydusz z siebie wszystko w Waszyngtonie. Czy moemy zje kolacj zupenie na osobnoci? - Jasne. ona i dzieci s nad Chesapeake Bay. Zamwi gabinet u Hogate'a. Przy drugim martini tanqueray Jon zrelacjonowa przebieg wykopalisk. Przy saacie na twarzy Sanforda McHugh pojawi si szeroki umiech, kiedy Jon wyjani, e odnaleli posiado, grobowiec i nawet szcztki Jzefa z Arymatei, a take titulus. Jako arliwy rzymski katolik uzna, e te wieci s bardzo pokrzepiajce dla jego wiary. Podczas przekski midzy daniami Jon rozejrza si dokoa, eby sprawdzi, czy kto nie moe go usysze, i odczyta swoje tumaczenie tekstu z papirusu. Twarz Sandy'ego zmieniaa si tak gwatownie, e Jon zaniepokoi si o jego zdrowie. Na piegowatym czole i policzkach uczonego pojawiy si krople potu. Rumiana przedtem cera przybraa ziemistoszary odcie. Wydawao si, e Sandy zaraz runie na ziemi. Nagle zerwa si i pobieg do toalety. Ledwie zdy tam dotrze, eby zwrci ca kolacj. - Trzymaj si, Sandy - powiedzia Jon, pomagajc mu usi z powrotem przy stole. - Nadal... nadal jest niewielka szansa, e faszerz mg wykorzysta nie zapisany koniec lub pocztek autentycznego papirusu i test wglowy niczego by nie wykaza. Dlatego musimy omwi inne testy. Sowa Jona doday troch otuchy Sandy'emu. Obsypa Jona pytaniami na temat prb przeprowadzonych w Rehovot i poprosi o dokadny opis artefaktw znalezionych w pieczarze. Przez reszt wieczoru dyskutowali nad tym, jakie testy powinien przeprowadzi kady z nich. Kiedy Sandy odprowadzi go nastpnego ranka na lotnisko, Jon nie musia nawet mwi przy poegnaniu tego, co jednak powiedzia: - Widzisz teraz, dlaczego naleao zachowa jak najcilej tajemnic? Sandy unis tylko bezradnie rce i spuci gow. By pogrony w rozpaczy.

XIII

znowu wysoka sylwetka Jenningsa, zwieczona pomaraczowym kapeluszem od soca, growaa nad tumem na dworcu lotniczym imienia Ben Guriona. I znowu Jon powiedzia mu, e powinien by przysa Clive'a Bramptona albo ktrego ze studentw. - Nigdy w yciu, Jonathanie. Musz dowiedzie si, jakie s wyniki! Co stwierdzie? - Powiem po drodze do Ramallah. Przez poow drogi Jon relacjonowa wyniki bada przeprowadzonych w Arizonie i Waszyngtonie. W pierwszej chwili Jennings nie mia nic do powiedzenia, ale potem jkn, potrzsn gow i rzek: - Jonathanie, by moe nie prowadzimy ju wykopalisk, ale bawimy si poncym z sykiem lontem i za chwil dojdzie do potwornej eksplozji! Jeste pewny, e mona bez reszty zaufa tym testom? - Jestem pewny. Odczyty zostay nawet potwierdzone w sposb spektakularny, gdy dokonano porwnania z prbkami wosioszyszkowej sosny, ktra rosa w Nevadzie mniej wicej w czasach, kiedy Herod Wielki koczy w Jerozolimie budow wityni. Jennings znowu potrzsn gow. - Co dalej? Jon wyliczy plan testw, jakim on sam i Sandy McHugh zamierzaj podda inne znalezione w pieczarze artefakty. Tego wieczoru oglda po raz nie wiadomo ju ktry zdjcia papi125

rusu, a Jennings kry po pracowni z rkami zaoonymi do tyu i stara si wymyli, jakie nastpne posunicie powinni wykona. - Gdybymy mogli przeprowadzi w jaki sposb test samego pisma, to znaczy atramentu, eby sprawdzi jego wiek! Sdz jednak, e to niemoliwe. Co o tym mylisz, Jonathanie? - Niestety, masz racj, i to z dwch powodw. Po pierwsze, aden archeolog nie zniszczyby tekstu, eby przeprowadzi tego rodzaju badanie. A po drugie, nic by to nie dao, gdy otrzymaby za mao wgla nawet do testu TAMS. Nie, myl, e odpowied moe da nam jedynie styl. A poza tym mamy nadal ten problem ze sowami nie przetumaczonymi. Jennings przerwa swj spacer, wycign rce i powiedzia: - Chyba wic musimy wyruszy na pielgrzymk na gr Synaj. - Tak myl. By moe Alexandros jest nasz ostatni desk ratunku. Moe zadzwonimy do Montaigne'a i poprosimy, eby umwi nas z archimandryt. Kiedy Shannon usyszaa, e ojciec i Jon zamierzaj pojecha na gr Synaj, zacza prosi, eby zabrali j ze sob. Jake mogaby przepuci tak okazj zwiedzenia gry, na ktrej Mojesz dosta Dziesi Przykaza? - Dobrze, bdziemy mieli zmiennika za kierownic - oznajmi Jennings. - I kucharza, jeli utkniemy na pustyni - doda Jon. - Umarlibycie z godu - odpowiedziaa artem. - Albo jad jako rwnoprawny czonek wyprawy, albo zostaj. - artowaem, Shannon. To tylko art. - Ja te artowaam. - Rozemiaa si. - Nie jestem wcale taka trudna we wspyciu, jak moe si wydawa. Zaadowali na land rover dodatkowe kanistry z benzyn i wod, bo czekaa ich nieatwa jazda przez Pustyni Synajsk. Nie zapomnieli take o racjach pokarmowych i apteczce, jak rwnie o dwch zapasowych oponach, gdy skrt oyskiem rzeki by najeony ostrymi kamieniami, ktre tylko czekay na okazj, eby przebi opon. Najwaniejszym adunkiem byy jednak zdjcia papirusu. Cromwell przygotowa drugi zestaw zdj dokumentu, tym razem ju pod szkem, i doczy do tego powikszenia miejsc nie przetumaczonych - wraz z caymi zdaniami. Wyruszyli dobrze przed wschodem soca i w spokojny chodny 126

poranek dotarli do Negebu. Przez ca drog do Elat i nad Zatok, gdzie zjedli lunch, Jennings zasypywa ich informacjami topograficznymi. Poniewa wszyscy troje mieli wane wizy egipskie, przekroczenie granicy w Elat przebiego dosy gadko. Jaki czas jechali na poudnie wzdu wybrzea, a nastpnie skrcili na zachd w prowadzc oyskiem rzeki drog, ktra miaa doprowadzi ich do gry Synaj. W tym miejscu zacza si prawdziwa przygoda. Chocia zrobio si straszliwie gorco, Jennings zasn, wycignwszy chude ciao na tylnym siedzeniu. Jon poci si siedzc za kierownic i majc obok Shannon. Wykorzystywa napd na cztery koa, eby jak najsprawniej porusza si wrd ksiycowego krajobrazu jakby pokrytych polichromi wzgrz. Lawirujc wrd gazw i pochaniajcych samochody rozpadlin tu przy skarpie drogi, oddawa si ulubionej rozrywce - wypytywa Shannon o jej sprawy osobiste, a zwaszcza o to, co czy j z Gideonem Ben-Yaakovem. - Jon, czy cigle musimy rozmawia o Gideonie? Masz co przeciwko niemu? Jeste antysemit czy co? - Nie, oczywicie nie mam nic przeciwko niemu. A nawet gdybym mia, czy co by z tego wynikao? Nie jestem te antysemit. Zastanawiaem si tylko, czy przemylaa sobie wszystko. Czy, na przykad, wasze dzieci bd wychowywane na ydw, czy na chrzecijan? - Gideon jest Izraelczykiem, a nie ydem, jeli chodzi o wyznanie. Poniewa za ja jestem pogank, dzieci nie bd automatycznie ydami, bo do tego musiayby mie matk ydwk. Ale pniej mog zosta ydami i obywatelami Izraela. - Czy takie masz plany? - Nie wiem, Jon. Z pocztku chciaam, eby wszystkie moje dzieci byy ochrzczone, eby stay si czonkami Kocioa anglikaskiego. Matka bya irlandzk katoliczk, ale ojciec wychowa mnie na anglikank. - Powiedziaa z pocztku. A teraz? - Jeli chodzi... jeli chodzi o moj wiar, Jon, jestem pena waha. Tak, pena waha. Nie wiem, co mam myle... w co wierzy. W gruncie rzeczy chrzecijastwo odnioso taki zawrotny sukces, bo obiecywao ciaa zmartwychwstanie i ywot wieczny. To kocowe sowa Wyznania Wiary. I oto okazuje si, e nawet Jezus nie zdoa tego dokona. Wyklucza to take Jego Bosko... - Milcz, Shannon. Nie wycigajmy pochopnych wnioskw... teo127

logicznych ani adnych innych. W kadym razie dopki nie mamy pewnoci. - Tak, tak... wiem. Ale mwic midzy nami, jak kto mgby sfabrykowa co takiego? Przecie wykopalimy to, Jon. Bylimy tam! - Nie mam na razie adnej odpowiedzi, Shannon... jeli w ogle jaka odpowied istnieje. Wracajc jednak do ciebie i Gideona... - Jon, jeste jak cholerna poamana pyta! Mog wyj za niego. Mog nawet nawrci si na judaizm, jeli chrzecijastwo runie. A mog tego nie zrobi! - Moesz si nie nawrci? Czy nie wyj za niego? - Jedno i drugie. - Nie kochasz go? - Tak... ale nie zawsze. Myl, e mio przychodzi i odchodzi. Moe nawet nie wiem za dobrze, czym jest mio. - Ja wiem. Dla niego pocztek i koniec mioci to ta wspaniaa kobieta siedzca obok. Mio to Shannon. Shannon to mio. - Skd masz pewno? - spytaa. - I... Nagle zobaczyli na drodze przed sob ogromny d, w ktrym zmieciby si cay land rover. Jon wdepn hamulec, skrci w lewo i ledwie min d. Jenningsem rzucio tak, e natychmiast si obudzi. - Na miosiern Minerw, Jon! Wiem, e mamy kopoty, ale to jeszcze nie powd, eby popenia samobjstwo! - To nie jego wina, tato - powiedziaa Shannon. - Nie powinnimy tdy jecha. Ta droga to pieko. Nie mwi ju o temperaturze. Po paru godzinach cikiej, wyczerpujcej jazdy i wypiciu caego zapasu wody dotarli wreszcie do rozlegej, nachylonej rwniny otaczajcej gr Synaj. - Zapewne tutaj Izraelici rozbili namioty, kiedy Mojesz poszed na gr - powiedzia Jon. - Widzicie ten ogrodzony murem obszar na niszym zboczu? To Klasztor witej Katarzyny, cel naszej wyprawy. Bajeczne miejsce. Widzicie mury? Maj metr gruboci. Wybudowa je w szstym wieku cesarz Bizancjum Justynian, eby chroniy mnichw przed pustynnymi wczgami. - Powiedz jej o Tischendorfie, Jonathanie - rozleg si gos z tylnego siedzenia. - Aha! Opowiem ci o Konstantinie Tischendorfie - oznajmi Jon 128

profesorskim tonem. - By to zeszowieczny niemiecki uczony, ktry mia po dziurki w nosie krytykw twierdzcych, e Ewangelia jest tekstem pnym i niegodnym wiary. Oddaby wszystko, eby tylko znale oryginalny rkopis Ewangelii. Poniewa jednak niczego nie znalaz, uzna, susznie zreszt, e im manuskrypt jest wczeniejszy, tym lepszy. Przyby wic tutaj w 1844 roku na grzbiecie wielbda, podejrzewa bowiem, e wici mowie z pustyni mog mie jakie stare dokumenty w swoich archiwach. Z pewnoci tak byo, ale ci gupcy uywali pergaminowych stronic najstarszej, jak si okazao, Biblii, do pakowania. Tischendorf uratowa to, co zostao, a nastpnie poyczy od nich tom, Codex Sinaiticus, z zamiarem opublikowania wydania krytycznego. Car zapaci mnichom dziewi tysicy rubli za rkopis, wy, Anglicy, odkupilicie go od Rosjan i teraz znajduje si w British Museum. Teraz mnisi chcieliby manuskrypt odzyska, gdy najwyraniej wypadli z rynku wypoyczalni ksiek! - Jak si datuje Sinaiticus? - spytaa Shannon. - Na troch przed 350 rokiem. W 1975 roku odkryto tutaj cz brakujcych stron. Jeli bdziemy mieli odrobin szczcia, moe uda si nam je zobaczy. - Nieza historia! Wiesz, Jon, mgby oprowadza wycieczki - zaartowaa. - Nie grozi ci bezrobocie, kiedy okae si, e wskutek naszych odkry chrzecijastwo lego w gruzach. - Staraj si panowa nad jzykiem, Shannon - ostrzeg Jennings. - Tato, nie bd taki zasadniczy. Jeste zbyt powany. W poprzednim wcieleniu musiae by Williamem Gladstone'em! Jon zatrzyma samochd przed bram klasztoru, wysiad i pocign za sznur dzwonka. - Bdmy zadowoleni, e jest brama - powiedzia. - Kiedy przy by tutaj Tischendorf, nie byo ktrdy wej. Mnisi opucili prt zawizany na sznurze, eby mia na czym stan, i wcignli go przez mur! Ukaza si stary czarnoskry i biaobrody furtian otulony od stp do gw w kremowego koloru galabij. Otworzy furt i zaprosi ich gestem do rodka, a nastpnie poprowadzi przez wybrukowany kamieniami dziedziniec. Nowo przybyli zatrzymali si jednak, kiedy dotarli do studni. Jon wycign wiadro krystalicznej zimnej wody, ktre wypili do dna. W drzwiach budynku klasztornego powitaa ich krpa, brodata posta ubrana cakowicie na czarno. By to opat, arcybiskup Paulos 129

Kalamaras, ktry zwrci si do nich z osobliwie uroczystymi sowami: - Nasz dom jest waszym domem, przyjaciele, nasze jado i napoje s waszymi. Nasz wikt jest skromny, lecz mam nadziej, e uznacie go za zdrowy. - Dzikuj, umiowany przez Boga - odpar Jennings, majc nadziej, e angielskie tumaczenie greckiego zwrotu, uywanego w rozmowie z opatem, okae si wystarczajce. - Jestemy zaszczyceni tak gocinnoci. - auj, szanowni przyjaciele, e brat Alexandros jest nieobecny i nie moe powita was osobicie. By bardzo zmczony i uda si do swojej celi. Moe uznacie to za dziwne, ale rozlega wiedza sprawia, e sta si... jak to mwicie... odrobin ekscentryczny. Czy tak? - To nie ma znaczenia - zapewni Jennings. - Jestemy wdziczni, e zechcia nas powita osobicie sam opat. Po prostym posiku z odrobin wina palmowego opat oprowadzi ich po klasztorze, wskazujc rozmaite mozaiki i ikony w Kaplicy Poncego Krzewu i bibliotek, w ktrej Tischendorf znalaz Sinaiticus. Potem zaprowadzi ich do oddzielnych klasztornych cel i yczy dobrej nocy. - Czy kto wie, gdzie tu daj zimne piwo? - szepna Shannon do Jona. - Ho, ho, ho! Pocztkiem wszystkiego jest umartwienie ciaa. - Zamknij si, Jon! - W tym witym miejscu musimy take wystrzega si sw zbyt gwatownych, panno Jennings. Bd grzeczn dziewczynk. Na poegnanie pocaowa j cnotliwie w policzek. Zachichotaa i szturchna go w ebra. Ky-rie elei-son... Chris-te elei-son... Ky-rie elei-son. O wicie nastpnego dnia obudzi ich bagalny piew do Boga i Chrystusa o miosierdzie. Mnisi uczestniczyli ju w jutrzni i wspaniae melodie obrzdku prawosawnego niosy si po caym klasztorze. Jon poczu si rozdarty midzy podziwem dla wielowiekowej liturgii a trosk o to, co stanie si z t liturgi - z wszystkimi liturgiami - jeli ostatecznie papirus okae si autentyczny. Po prostym niadaniu zoonym z herbaty, czarnego chleba i miodu podszed do nich archimandryta Alexandros, wysoki, chudy asceta, ubrany, jak wszyscy tutejsi mnisi, od stp do gw w czer. 130

Gste wosy na gowie i rwnie gsta falista broda byy srebrzyste i tylko przetykane pasemkami czerni, i takie same byy krzaczaste brwi. - Witam was w imi naszego Pana - powiedzia, kaniajc si gociom. Mwi gbokim dwicznym basem, ktry mgby by gosem samego Pana. - Ojciec Montaigne twierdzi, e moje skromne umiejtnoci mog by uyteczne przy ocenie papirusu, ktry znalelicie. Zapraszam do mojego gabinetu. Poprowadzi ich do celi, ktrej wszystkie cztery ciany zajte byy od podogi do sufitu przez pki pene ksiek. Po wymianie uprzejmoci Jon poprosi go, eby zechcia spojrze na kilka zda, ktre opieray si dotychczas wysikom tumaczy. Podajc odpowiednie prbki, poprosi take, by Alexandros okreli ramy czasowe w przypadku listu i postscriptum Nikodema. Alexandros przyglda si jaki czas fotografiom, a potem powiedzia: - Z przyjemnoci odpowiem najpierw na drugie z tych pyta. Prbki te zostay napisane kada inn rk, ale oba teksty powstay najwczeniej w czasach Heroda, najpniej... powiedzmy... przed rzymskim podbojem. - Okoo 70 roku po Chrystusie? - spyta Jennings. - Bez wtpienia. - Przez chwil wpatrywa si w skupieniu w zdjcia. - Tak... to nie podlega dyskusji. Pierwsze prbki pochodz z palestyskiej krainy wzgrz... jak to si mwi... wiejska odmiana aramejskiego? - Wiejski dialekt? - No wanie. Wiejski dialekt. Jon, Jennings i Shannon wymienili znaczce spojrzenia. - A druga prbka pochodzi, jak myl, z Judei, prawdopodobnie z obszaru jerozolimskiego. - Czcigodny archimandryto, czy wie brat, jak przetumaczy te zdania? - spyta Jon, wskazujc nie przetumaczone dotd miejsca. - Dlaczego nie chcecie pokaza mi caego dokumentu? - Pokaemy... niebawem. - No c... - Przyjrza si zdaniom, ktre Jon zakreli czerwonym flamastrem. - Zdanie to brzmi: Rabbi Jeszua, ktrego pochowalimy w moim grobowcu... dwadziecia siedem lat temu... hmmm... za czasw, za rzdw Poncjusza Piata. Aramejskie sowo to znieksztacone greckie hegemonia. Czy to jasne? Tak?... Przejdmy wic do drugiego problemu... Nastpnego ranka pojechalimy... pojechalimy wozem do Rama, gdzie zoylimy... znowu zoylimy do 131

ziemi rabbiego... w sarkofagu, ktry zbudowaem dla siebie... Czy to brzmi dla was sensownie? - Jak najbardziej - odpar Jon. - I musz bratu pogratulowa niezwykej biegoci w aramejskim. - Nic takiego... Teraz ostatni problem. Zobaczmy. To bdzie tak: Nie zdobylimy si na to, by... zabi przez utopienie te same... jak to bdzie po angielsku?... te same korki... te same... unoszce si w wodzie... rybacy przymocowuj je do sieci... - Pawiki? - podsuna Shannon. - Tak... te same pawiki, ktre unicestwiy wasz... bl. - No tak. Mamy teraz peny tekst. - Cigle by oszoomiony tym, e Alexandros, istna ywa kopalina, czyta aramejski dialekt prawie jakby by to New York Times. Montaigne i sam Jon to przy nim dyletanci. - Musz raz jeszcze wyrazi moje zdumienie wspania biegoci w aramejszczynie, bracie Alexandrosie! - To nic takiego. Uczyem si starej aramejszczyzny w pewnych syryjskich wioskach... Kiedy jednak bd mg zobaczy cay dokument? - Teraz. - Jon poda mu najnowsze zdjcia papirusu. - Musi si jednak brat przygotowa na wstrzs, na straszliwy wstrzs. Mnich obrzuci Jona dziwnym spojrzeniem i przystpi do lektury. Byo prawie oszaamiajce to, e kiedy doszed do krytycznego miejsca, na jego twarzy nie wida byo adnej zmiany, tylko oczy zwziy si nieco. Przeczyta cay dokument, potem jeszcze raz, poruszajc bezgonie wargami, gdy tumaczy tekst na ojczyst grek. Wreszcie skoczy i podnis wzrok. - Gdzie to znalelicie? - spyta. Jon opowiedzia przebieg wykopalisk i wymieni artefakty, ktre znaleli w pieczarze. Przez cay czas oczy Alexandrosa zway si coraz bardziej. Potem raz jeszcze przeczyta powoli cay tekst. W celi panowaa grobowa cisza. Wreszcie mnich wsta i zacz przechadza si po pomieszczeniu, zatopiony w mylach, jakby nie pamitajcy o ich obecnoci. Raz jeszcze przystan i powici kolejny kwadrans na studiowanie zdj przez lup, szczeglnie skupiajc si na powikszeniach. Znowu zacz kry po celi, gadzc si po brodzie. Nagle stan i oznajmi: - Bd dalej si nad tym zastanawia. Czy zechcecie spotka si ze mn po poudniowym posiku? 132

- Oczywicie. Jednak po lunchu Alexandros oznajmi, e musi mie wicej czasu. - Musz spojrze na inne stare teksty aramejskie, eby... eby porwna krj pisma. Kiedy wychodzili, Shannon pochylia si i szepna Jonowi: - Ma gos jak cierpicy na zapalenie garda hipopotam, ktry pucze gardo na dnie jaskini. - W kadym razie trudno to nazwa chopicym sopranem - zgodzi si Jon. Jennings i Jon spdzili popoudnie na zwiedzaniu klasztornej biblioteki. Uznali zgodnie, e najpierw musz zaskarbi sobie zaufanie gospodarzy tego miejsca, a dopiero nazajutrz poprosi o umoliwienie choby zerknicia na nowo odkryte fragmenty Codex Sinaiticus. Jon zastanawia si, czy mog one mie jaki zwizek z problemem Codex Vaticanus. Shannon posza wspi si na jedno ze wzgrz u stp gry Synaj. Tu przed kolacj opat zechcia zaprowadzi ich do zamknitych czci monasteru, ktrych zwykle nie pokazywano zwiedzajcym, jak kuchnie, cele przeznaczone na miejsce odosobnienia dla krnbrnych mnichw i kostnica. Kostnica miecia si na tyach zabudowa. Koci zmarych przed wiekami mnichw tworzyy jeden stos, ich czaszki drugi - zbliony ksztatem do piramidy. Wszystkie te szcztki ludzkie czekay na wielki dzie zmartwychwstania. Jon i Jennings spojrzeli natychmiast jeden na drugiego, wyraajc oczyma to, co nie zostao ujte w sowa. Czy niweczymy w tym momencie nadziej, ktrej wyrazem jest ta kostnica, a w gruncie rzeczy cay monaster? Kiedy szli do jadalni, Jon szepn: - Wszystkie te umiechnite czaszki, Austin... wydawao si, patrz na nas pustymi oczodoami... jakby wiedziay, o co idzie gra... jakby bagay: Nie zabierajcie nam zmartwychwstania! - Naszej jednej jedynej nadziei! Tak, Jonathanie. Ja te syszaem ten gos. Dobry Boe! W tym miejscu Wielkanoc nie jest teoretycznym szczegem. Po kolacji Alexandros zaprosi ich do swojej pracowni. Kiedy usiedli, zoy donie czubkami wysmukych palcw, spojrza na nich ciemnobrzowymi oczami, ktre lniy niemal zowrogo, i oznajmi: 133

- Wasz papirus jest nieprawdziwy. Zosta... wymylony... jak si mwi... sfaszowany. Jest faszywy. Zamilk. Jon, ktry czu oszoomienie, kiedy kolejne dowody potwierdzay autentyczno znaleziska, poczu prawie takie samo oszoomienie, syszc owiadczenie Alexandrosa. - Co... co doprowadzio brata do tego wniosku? - spyta. Alexandros zacisn pici i waln nimi w st. - Poniewa Pan powsta z martwych! - wrzasn. - W jaki sposb Jego koci mogyby znale si w grobowcu? W jaki, pytam! - Wargi mu dray, rce trzsy si, w oczach mia zy. Wsta i wykrzykn: - W takim razie papirus albo zosta sfaszowany w naszych czasach, albo w staroytnoci, albo jest podstpem diaba! Unosi ramiona, jakby przemawia do wielotysicznej rzeszy, nie za do trzech osb. Shannon i dwaj mczyni byli zbyt wstrznici, eby cokolwiek powiedzie. Jon wpatrywa si w podog, eby unikn wzroku wzburzonego mnicha. Jednak po jakim czasie Alexandros opanowa si. - Przepraszam na chwil - powiedzia. Poszed do przylegej celi, ktra bya jego sypialni, i ochlapa twarz zimn wod, by odzyska umiar i panowanie nad sob. Wrci do pracowni i oznajmi: - Prosz o wybaczenie, przyjaciele. Ten papirus... by dla mnie strasznym wstrzsem. - Dla nas te, bracie Alexandrosie - zapewni Jennings. - Musz jednak powtrzy pytanie - nalega Jon. - Jak brat odkry, e chodzi o faszerstwo? - Po pierwsze, sposb trzymania pira przy pisaniu. Poka wam, kiedy zobacz orygina. Gdzie go przechowujecie? - W laboratorium Muzeum Rockefellera. - Tak, oczywicie. - Alexandros usiad i pogadzi swoj dug brod. - Aha... czy moglibycie... wystawi mi upowanienie, ebym mg obejrze papirus, kiedy zjawi si w Jerozolimie? - Tak... chtnie przylemy takie upowanienie - powiedzia Jennings. - Zgadzasz si, Jonathanie? - Zgadzam si. Oczywicie. - Jest pewien kopot, szanowni przyjaciele. Wybieram si do Jerozolimy ju wkrtce i jeli to moliwe, wolabym od razu uzyska 134

wasze pisemne zezwolenie. Oczywicie zadzwoni do was, gdy tylko dotr do muzeum. Jon otworzy teczk, wyj arkusz papieru listowego z nagwkiem i poda Jenningsowi, ktry napisa upowanienie. Jon je kontrasygnowa i poda Alexandrosowi, ktry podzikowa. - Kto poza wasz trjk wie o papirusie? - zapyta. - Ojciec Montaigne? - Tak. Ale staralimy si zachowa w miar moliwoci tajemnic. - Racja. To z pewnoci konieczne. A fotografie, negatywy? Gdzie je przechowujecie? - W naszej kwaterze w Ramallah. - Doskonale, doskonale. Ale teraz, przyjaciele, sdz, e powinnicie jak najwczeniej i spa, poniewa chciabym wynagrodzi wam... jak to mwicie?... moje niezbyt wytworne zachowanie. Czy widzielicie ju wschd soca ze szczytu gry Synaj? - Nigdy nie wszedem na szczyt - powiedzia Jennings. - Shannon te nie. A ty, Jon? - Nie. - Chciabym w takim razie by waszym przewodnikiem podczas wspinaczki na wit gr. To... to wspaniae przeycie duchowe. Czy zgodzicie si? - Z radoci! - wykrzykna Shannon. Mczyni wyrazili sw zgod umiechem. - Musimy jednak wsta bardzo wczenie. Potem bdzie za gorco. - wietnie. - Furtian zapuka do drzwi o drugiej. Ruszamy p godziny pniej. Zaczli wspinaczk przy blasku gwiazd. Rozpalony piec, jakim bya pustynia w cigu dnia, wystyg i znaleli si w zaczarowanym krlestwie, ktrym wada wonny wietrzyk, a ktre zdobi szeroki, nienobiay uk Mlecznej Drogi. - O Boe! Jakie to majestatyczne... przejmujce! - westchna Shannon. - Na pustyni nie ma zanieczyszczenia rodowiska - wyjani jej ojciec - ani przymiewajcych gwiazdy wiate miejskich. - Niebiosa gosz chwa Boga - zadudni basem idcy jako pierwszy Alexandros - dzieo rk Jego nieboskon obwieszcza. Dokadnie tak, jak powiada psalmista! 135

- Ten gos przyprawia mnie o dreszcz - szepna Jonowi Shannon. - Nasz mnich mgby piewa parti Borysa Godunowa. - Mnie bardziej kojarzy si z Rasputinem. cieka prowadzca po rowej granitowej skale bya doskonale widoczna w blasku gwiazd. Z pocztku bya bardzo wygodna, ale po blisko trzech godzinach wspinaczki staa si bardziej stroma i trudniejsza. Wysoka sylwetka przewodnika posuwaa si w milczeniu i wytrwale do przodu. Kilka razy Jon musia prosi go, eby przystan, gdy Jennings zostawa w tyle i traci oddech. Alexandros zatrzymywa si niechtnie i szybko rusza dalej. Robi troch wraenie optanego. Ju zaczynali zastanawia si, czy warto byo przyjmowa t nagrod od Alexandrosa, kiedy brzask wybuchn nagle nad grskimi szczytami, przepaciami i dolinami, wydobywajc z mroku panoram, ktrej majestat zapiera dech w piersi. Dwadziecia minut pniej dotarli do malekiej kapliczki na samym szczycie - dokadnie w momencie, kiedy purpurowozote tko soca wytoczyo si ponad wschodni horyzont. - Oto dzieo rki Boej - powiedzia Alexandros, zamaszycie wskazujc cay krg horyzontu. - By moe Mojesz wanie t ciek wspi si tutaj, by otrzyma Dziesicioro Przykaza. A moe skorzysta z bardziej stromej, od poudnia. Pozwlcie, e j poka. Chodcie tu na drug stron kaplicy. Alexandros zaprowadzi ich na skraj przepaci i wskaza w d. Kiedy wychylili si ostronie poza krawd, by spojrze na liczce kilkaset stp urwisko poudniowej ciany gry Synaj, mnich przesun si za ich plecy. Nagle ogarn Jenningsa i Jona ramionami i pchn ich prosto w przepa. Shannon zacza krzycze. Teraz ruszy w jej stron. Jednak dziewczyna odepchna go i popdzia w d ciek, ktr dopiero co przyszli. Alexandros natychmiast zebra w jedn rk krpujc ruchy sukni i pobieg, drug rk opierajc si o skay, zeskakujc z wystpw skalnych, eby ci zakrty. Shannon wybiega w pewnym momencie zza ostrego zakrtu i zobaczya, e drog zagradza jej wysoka sylwetka. Krzykna i ruszya z powrotem pod gr. Prawie dotara ju do szczytu, kiedy mocarna do zamkna si na jej prawym ramieniu, zmuszajc do zatrzymania si. Zacza wzywa pomocy, ale nikt nie mg jej tutaj usysze, 136

obrcia si wic, by podj walk. Nie miaa jednak najmniejszych szans. Mnich rozemia si szyderczo z gradu jej ciosw, chwyci j w talii i zacz cign w stron przepaci. Krzyczaa, rzucaa si, kopaa, prbujc wyzwoli si z uchwytu, ale on po prostu unieruchomi j, zamykajc jej lewy nadgarstek w elaznym ucisku, i wcign j na ostatnie kamienie przed krawdzi urwiska. Nagle Shannon zapara si obiema nogami o skraj skay i z caej siy wymierzya mu praw pici cios w genitalia. Alexandros jkn przeraliwie, wypuci j i obiema rkami chwyci si za podbrzusze, zginajc si wp z blu. Shannon zapaa w obie rce wielki kamie i z caej siy uderzya go nim w gow, potem jeszcze i jeszcze, a zwali si na ziemi jak kupa czarnych szmat. Podbiega do przepaci. Jej ojciec przewin si przez krawd i zacz zsuwa si po prawie pionowym zboczu, ale na szczcie jego szeroko rozrzucone nogi zaczepiy o sterczc ska i nagle zatrzyma si. Natomiast Jon przemkn obok niego, sunc plecami i poladkami po strominie i wymachujc rkami w rozpaczliwej prbie chwycenia za jaki wystp. Na nic jednak nie natrafiy. Zsuwa si coraz szybciej. Przez gow przemykay mu rozpaczliwe myli. Wic tak koczy si ycie? Tak samo jak ycie Andrei - na grskim zboczu? Inna cz mzgu krzyczaa: zatrzymaj si, bo po tobie! Przynajmniej musz podj walk o ycie! Spojrza w d i dostrzeg jedn jedyn szans: wski, pionowy leb wycielony piaskiem i wirem. Ale to zagbienie w stoku znajdowao si tu na prawo od linii spadania Jona. Zacz kopa i zapiera si pit lewej nogi, dziki czemu zdoa skrci nieco w prawo. Chwil pniej poczu pod sob piasek i z caej siy zagbi we okcie i pity. Odczuwa gwatowne bolesne pieczenie, ale zsuwa si teraz wolniej. Jednak nie zatrzyma si, zwolni tylko pd. Traci ju nadziej na ratunek, kiedy jego stopa natrafia w kocu na may wystp i wyhamowa gwatownie. Przy tych manewrach obrci si na brzuch i zdar skr z kolan. Dziki Ci, Boe! - szepn. Uwiadomi sobie, e to jego pierwsza modlitwa od wielu miesicy. Sprawdzi, czy ma na miejscu drce, podrapane, zakrwawione koczyny. I dziki Klubowi Wysoko137

grskiemu z Harvardu! W latach studenckich nauczono go tam tego desperackiego manewru. - Jon! yjesz? - usysza gos Shannon krzyczcej ze szczytu. - Wszystko w porzdku - odkrzykn drobnej ubranej na biao postaci wysoko nad nim. - Co z mnichem? - Jest nieprzytomny albo nie yje! - wietnie, Shannon! A ojciec? - Zaklinowa si w skaach powyej ciebie. Zdaje si, e nic mu nie jest! - Jako to pewnie przeyj - krzykn Jennings, zwracajc si w stron Jona. - Ale mj tyek nigdy ju nie bdzie taki jak przedtem. I nie mam bladego pojcia, jak si wydostan z tego cholernego miejsca! - Shannon! - zawoa Jon. - Musisz jak najszybciej zbiec do klasztoru. Jeli ten brodaty maniak jeszcze yje, moe doj do siebie. Powiedz opatowi, eby przysa pomoc... Ludzie z linami. Pospiesz si! - Dobrze! Trzymajcie si obaj! Wrc najwczeniej jak to moliwe. Zaczo si dugie wyczekiwanie. Minie kilka godzin, zanim dotrze tu pomoc - uwiadomi sobie Jon. Przeyli, ale co z mnichem? Popeni bd! Winien by spyta Shannon, czy tamten jeszcze oddycha. A jeeli ten otr odzyska przytomno i zacznie bombardowa ich gazami? - Austin! Syszysz mnie? - zakrzykn. - Tak! - Jeli ten szaleniec yje, moe nas ukamienowa. Czy moesz si jako zabezpieczy? - No... waciwie nie. To miejsce nie jest zbyt bezpieczne. - Okay, trzymaj si z caej siy! Zaraz co wymyl. Ale dlaczego on to zrobi? - Bg jeden wie! Pewnie chodzio mu o papirus. - Masz niezwyk crk, Austin! Wiedziae? - Nie mam pojcia, jak tego dokonaa! Jon sprbowa oceni sytuacj. Spojrza w stron szczytu. By zbyt odlegy, eby osign go bez pomocy bardzo dugiej liny zrzuconej z gry. Czy mnisi przynios wystarczajco duo lin? Potem spojrza w d. Wygldao beznadziejnie: pionowe, przyprawiajce o zawrt 138

gowy urwisko usiane morderczymi wystpami skalnymi, przerwane tylko... Nie do wiary! Dlaczego nie zauway tego wczeniej? W poprzek zbocza biega wska cieka. Pewnie to ta poudniowa droga Mojesza, ktr chcia im pokaza stuknity mnich. Jak do niej dotrze? Przyjrza si zboczu. Jest! Moe tdy. Najpierw midzystanow autostrad numer 75 na poudnie do Atlanty, potem na wschd autostrad 20 do Columbii, a wreszcie znowu na poudnie wprost do Ziemi Obiecanej. Wisielczy humor wiadczy o zdrowych zmysach - powiedzia sobie, dzikujc Bogu, e nigdy nie cierpia na lk wysokoci, gdy inaczej umieraby ju dziesiciokro ze strachu. Autostrada 75 okazaa si dug rys w zboczu, w ktrej mona byo zaklinowa podune kamienie lece na skalnej pce, gdzie si znalaz. Posu mu jako alpejskie haki, a lecy u jego stp odamek skalny bdzie motkiem. Trawers na wschd drog 20 doprowadzi do nastpnej pki. Potem ju tylko na poudnie kolejnym lebem wypenionym wirem. Powolutku obnia si i wszystko szo cakiem niele, dopki nie znalaz si na kocowej asze wiru, ktry okaza si zbyt pytki, by mona si byo na nim utrzyma. Znowu zacz si osuwa, chocia by teraz obrcony twarz do zbocza i hamowa zarwno czubkami stp, jak i dwoma paskimi kamieniami, ktrymi rozpaczliwie ora podoe. W kocu jednak run bolenie prosto na ciek. By ocalony! Mg teraz bezpiecznie zej na d. Ale nic z tego, musi wspi si na gr, by chroni Jenningsa. Diabe przebrany w czarny strj czowieka Boego moe wrci do ycia i rozupa Jenningsowi czaszk. cieka wiodca poudniowym zboczem bya bardziej stroma, ale i szybsza dla kogo, komu nie brakowao kondycji, a po kilku tygodniach pracy przy wykopaliskach Jon by w dobrej formie. Nie zwaajc na pokaleczone rce i nogi, w pidziesit minut dotar do szczytu. Kiedy si tam znalaz, serce walio mu jak mot, w pucach czu ogie. Rozglda si na wszystkie strony, ale nie zobaczy nigdzie Alexandrosa. Pospieszy na skraj przepaci. Na szczcie Jennings nadal by na swoim miejscu. Dosiad wystpu skalnego, jakby by to agodny osioek. - Wszystko w porzdku, Austin? - zawoa. - Dziki Bogu, tak! Jak si tam dostae? - Gdzie Iwan Grony? - Nie mam pojcia. 139

Jon raz jeszcze rozejrza si po szczycie, ale i teraz niczego nie zauway. Nagle usysza jaki chrapliwy gos dochodzcy z wntrza kamiennej kapliczki. Wbieg do rodka i zobaczy Alexandrosa, ktry klcza i kiwa gow pogrony w jakiej bolesnej modlitwie. Po twarzy i brodzie spyway mu zy. Spojrza przelotnie na Jona i zaraz wrci do rozmowy z Panem. Pater heymarton eis ton ouranon kai enopion sou. Jon rozpozna sowa syna marnotrawnego z Ewangelii ukasza: Ojcze, zgrzeszyem przeciw Bogu i wzgldem ciebie, ju nie jestem godzien nazywa si twoim synem. Podczas wspinaczki na gr Jon lubowa sobie, e zemci si na otrze, ktry prbowa ich zamordowa, kiedy jednak zobaczy przed sob zaamanego czowieka, zaniecha wszelkiej myli o zemcie. - Dlaczego, Alexandrosie? - wykrzykn. - Dlaczego chciae nas zabi? - Modl si do Boga, eby paski kolega uszed z yciem. - Jest zdrw i cay, ale dlaczego... - Byem narzdziem w rku szatana. Chciaem was zabi, upozorowa straszny wypadek i majc w rku wasze upowanienie, uda si do Jerozolimy, eby obejrze papirus i podrze go na strzpy. Ten dokument moe zniszczy Koci! Musiaem ratowa wiar... ratowa naszego Pana... Jego zmartwychwstanie. - Twierdzie jednak, e to faszerstwo. Powiedziae, e udowodnisz to, kiedy zobaczysz orygina. Alexandros ukry twarz w doniach i zaka bezradnie. - Kamaem. Niczego nie znalazem... niczego, co podwaaoby autentyczno. - Podnis wzrok na Jona i wykrzykn: - Ale musi by faszywy! Musi! Nasz Pan yje! Po zniszczeniu papirusu woy bym gablotk na miejsce, jakby papirus nadal by pod szkem, i pojechabym do Rama, eby zniszczy take zdjcia. Nawet gdybym ich nie znalaz, nie mogyby ju by... jak to si mwi... poparte... potwierdzone. Jon uzna, e nie warto mwi mu o Bramptonie i Cromwellu ani o tym, jak beznadziejny by cay ten plan. - Jednak zabicie trzech osb? Z zimn krwi? - Tak. Byoby trzech mczennikw, ale wiara milionw zostaaby ocalona. Dla mnie ten rachunek... si zgadza. By to jednak straszny... straszny grzech, za ktry musz... Nagle do kaplicy wesza Shannon, a za ni opat. - Jon! Chwaa Bogu! Nic ci nie jest? 140

- Nic, musimy jednak wycign z tarapatw twojego ojca. Opat Kalamaras i tuzin modych mnichw pobiegli na skraj przepaci i opucili Jenningsowi pasy. Jennings z pewnym trudem zaoy uprz i zosta powoli wcignity w bezpieczne miejsce. Ucisn crk i Jona, ale zaraz potem nogi odmwiy mu posuszestwa i musia usi. Jeden z mnichw nala do szklanki lodowaty sok pomaraczowy z termosu. Inny zaj si opatrywaniem ran Jona. Opat zasypa Alexandrosa gradem pyta po grecku, a ten z oczami penymi ez odpowiada mu w tym samym jzyku. Pozostali mnisi stanli wok nich krgiem. Wygldali jak trybuna. Na ich twarzach malowaa si zgroza. W kocu opat podszed do trjki i przeprasza ich sowami penymi pokory, z jak Jon nigdy si nie spotka. - Czy chcecie zoy meldunek na policji w Abu Zenima? - spyta na koniec. Jon spojrza na Jenningsa, ktry potrzsn przeczco gow. - Nie. To niepotrzebne. Wasz brat potrzebuje wsparcia, wielkiego wsparcia i z pewnoci wy najlepiej nadajecie si do tego, by mu go udzieli. - Niestety, talent doprowadzi go do szalestwa - powiedzia opat. - Jako archimandryta by przeoonym tego klasztoru, ale przyszed moment, e musiaem go zastpi... O jakim strasznym dokumencie mwi? O czym, co moe doprowadzi do ruiny cae chrzecijastwo? - Alexandros... hmm... brat zareagowa zbyt mocno - odpar Jon. - Bardzo, bardzo duo pracy przed nami, zanim pojawi si jakiekolwiek zagroenie. Do tego czasu najlepiej bdzie, jeli wszyscy zachowamy t spraw w tajemnicy. - Rozumiem. Jestemy wam wdziczni za to, ecie wybaczyli t straszn rzecz, ktra si wydarzya. Naprawd kroczycie drog Chrystusa. Upa by teraz trudny do zniesienia i wszyscy w milczeniu ruszyli w d zbocza. Tu po lunchu, kiedy mieli wyjecha, odszuka Jona Alexandros, by prosi o wybaczenie. - Mdl si za mnie - powiedzia drcym gosem. - Mdl si te za ocalenie wiary! Jechali przez jaowe pustkowie. Wszyscy troje byli zbyt jeszcze oszoomieni tym spotkaniem oko w oko ze mierci, by mie ochot 141

na pogawdki. Shannon zastanawiaa si, czy nie powinni jednak wnie skargi. - Ten szaleniec byby nas zabi! Do koca ycia powinien siedzie w zamkniciu! - Ostatni rzecz, jakiej powinnimy pragn, byoby cignicie sobie na kark policji - odpar Jon. - Alexandros wykorzystaby na swoj obron spraw papirusu i cay wiat dowiedziaby si o wszystkim. Myl, e bracia postaraj si, eby nie rozrabia. Zreszt by moe bdziemy jeszcze potrzebowali w zwizku z papirusem jego trapionego gorczk umysu. Siedzcy z tyu Jennings sign nagle po hebrajsk Bibli i odszuka 19. rozdzia Ksigi Wyjcia. - Posuchajcie, co Mojesz powiedzia ludowi o Synaju. Strzecie si wstpowa na gr i dotyka jej podna, gdy kto by si dotyka gry, bdzie ukarany mierci. - Zdaje si, e ten zakaz nadal obowizuje - skomentowaa to Shannon. - Pomylcie, co si nam przytrafio. Albo prawie przytrafio. - Ten diabelski papirus! - mrukn Jon. - Zaczyna decydowa o naszym yciu. Niektrzy z jego powodu s gotowi zabija! - Poruszy si na fotelu, by przybra wygodniejsz pozycj i zmniejszy bl z otar i skalecze. - Ale teraz, Shannon, powiedze, jak sobie poradzia z tym szalonym mnichem?

XIV

ydzie po wyprawie na Synaj Claude Montaigne spotka si z nimi w Muzeum Rockefellera. Dziki uzupenieniom dokonanym przez Alexandrosa mogli z Jonem przygotowa ostateczn wersj tumaczenia. Kiedy przyszli, siedzia nad owietlonym mocnym wiatem papirusem. - Co nie w porzdku, ojcze Montaigne? - spyta Jon. - Nie. Ale nie mog si pozby wewntrznego przekonania, e... e nie jest to autentyk. - Mwi ojciec jako uczony czy jako czowiek wierzcy? - Staram si tego nie rozdziela. - To nie w porzdku. Przepraszam! Zajmijmy si teraz fragmentami przetumaczonymi przez Alexandrosa. To z pewnoci geniusz, aczkolwiek geniusz, ktry ma nie po kolei w gowie. - Nie po kolei w gowie? Co ma pan na myli? - To duga opowie. I jaka! Ale najpierw skoczmy z tym tumaczeniem. Potem wszystko ojcu opowiem. Przez nastpn godzin caa czwrka pracowaa. Shannon pisaa co jej dyktowano, a Jennings, ktry najwyraniej by chodzcym Oxford English Dictionary, podawa najodpowiedniejsze angielskie synonimy. Autoryzowana w ten sposb wersja niewiele rnia si od pierwotnego przekadu, ktrego dokona Jon, z tym, e teraz wszystkie idiomy byy oddane prawidowo. Po zakoczeniu pracy poszli zje lunch w hotelu Seven Arches na Grze Oliwnej, skd rozciga si widok na Jerozolim. Sczc czer143

wone wino z Karmelu i jedzc saat, Montaigne poprosi o relacj z wyprawy na gr Synaj. Jon zacz opowiada ze szczegami nieprawdopodobn histori. O dziwo, Montaigne nie by zbytnio zaskoczony morderczymi zapdami Alexandrosa. - Boj si, e wicej podobnych aktw przemocy ujrzymy, kiedy wiat dowie si o papirusie - ostrzeg. - To, z czym spotkalicie si dotychczas, mes amis, to tylko wierzchoek gry lodowej. Czy zastanawialicie si naprawd nad wszystkimi... konsekwencjami waszego odkrycia? Oczywicie niechrzecijanie przyjm to obojtnie. A nawet wrd chrzecijan wielu liberalnych teologw, krytykw i mdrkw niezbyt si przejmie, jeli dokument okae si autentyczny. Ale ta grupa, cho taka wpywowa, to mniej ni jeden, dwa procent chrzecijan. Wikszo, i to ogromna, wiernych nie ma wtpliwoci, e Jezus materialnie... fizycznie... powsta z martwych, a wasze odkrycie wywoa straszliwy kryzys wiary w caym wiecie chrzecijaskim. - Jestemy w peni tego wiadomi - owiadczy Jon. - Ciy to nam na sercu, odkd odczytalimy dokument. - Jestem tego pewny. Ale przewiduj znacznie wicej aktw rozpaczy, przypadkw zawalenia si autorytetw religijnych i by moe politycznych, samobjstw... - Czy nie przedwczenie? - zaprotestowa Jennings. - Musimy przeprowadzi jeszcze wiele testw. - Tak, tak, wiem. Ale to faszerstwo jest tak zrczne, e kolejne testy mog nie ujawni mistyfikacji, a wtedy... - Prosz ojca, lepiej nie uywa takich sw jak faszerstwo czy mistyfikacja, dopki... - Ale tak, ale tak. Jestem jednak pewny, e s w tym przypadku waciwe. Albo bd waciwe! Niczego nie jestem bardziej pewny! Tak wic, aby unikn zadania straszliwej rany caemu chrzecijastwu, musz... musz z caym szacunkiem baga was, bycie zniszczyli papirus, wszystkie fotografie, negatywy, take titulus, a nastpnie zakopali szcztki w sarkofagu, w ktrym je znalelicie. Zapiecztujcie pieczar i skoczcie prace wykopaliskowe na innych stanowiskach. Jennings, Jon i Shannon ze zdumieniem spojrzeli po sobie. Montaigne nalega: - A przynajmniej zniszczcie papirus. Jeli musicie zapisa na swoje konto wielkie odkrycie, niech wiat myli, e znalelicie szcztki Jzefa z Arymatei. 144

Jon poczu, e ogarnia go gniew. - Czuj si uraony sugesti, e musimy zapisa na swoje konto wielkie odkrycie. My po prostu... - Wybaczcie, mes amis. To byo z mojej strony... niegodne. - Montaigne spuci wzrok. - Po prostu czuj ogromny bl, kiedy widz, e nasza wiara jest naraona na takie niebezpieczestwo. Pytam raz jeszcze. Czy rozwaycie moliwo zniszczenia papirusu? Myl, e i titulusa, gdy on take moe skoni do spekulowania na temat tego, czyje szcztki zostay znalezione. Shannon spojrzaa na ojca, a potem na Jona. Jon spojrza na Jenningsa. - To jest jakie wyjcie, Jonathanie - powiedzia ten ostatni. - To jest jakie wyjcie. Oszczdzilibymy wiatu ogromnej udrki... Jon ledwie wierzy wasnym uszom. Czy ten czowiek jest naprawd archeologiem i uczonym? - Caa ta rozmowa jest p r z e d w c z e s n a ! - Skandowa sylaby, a na sowo przedwczesna pooy taki nacisk, e gocie od ssiednich stolikw obrcili si w ich stron. - Nie podejmiemy adnej tego rodzaju decyzji, dopki nie przeprowadzimy wszystkich bada! - Przemawia przez pana prawdziwy uczony - powiedzia Montaigne. - Ale mamy do czynienia z niezwyk, nieporwnywaln z niczym sytuacj, ktra wymaga niezwykych rodkw. Prosz, niech pan zastanowi si nad zniszczeniem papirusu! Jon potrzsn tylko gow. Montaigne zamilk na chwil, bo kelner przynis wanie gwne danie. - W takim razie - podj, kiedy kelner si oddali - gotw jestem... - zawaha si - gotw jestem w imieniu instytucji, ktr reprezentuj, zaproponowa wam sum piciu milionw dolarw za oddanie mi papirusu. Niczego tej instytucji nie ujawniem poza tym, e pewien dokument mgby podway wiar chrzecijask, jeli nie zostanie zniszczony. Jon otworzy szeroko usta. Potrzsn gow, jakby chcia obudzi si ze zego snu. - Nie mwi ojciec tego powanie. Prosz powiedzie, e to tylko art... - To nie jest art. Mwi z ca powag. - Uwaam t propozycj za wyjtkowo niesmaczn. Jak to instytucj ojciec reprezentuje? Jezuitw? Nie, to nie pasuje do ich dzisiejszego stylu. 145

- Towarzystwo Jezusowe nie ma z tym nic wsplnego. Prosz jednak potraktowa moj ofert z ca powag. Naprawd otrzymacie pi milionw dolarw. Jenningsowi rozszerzyy si oczy. Shannon przygldaa si Montaigne'owi z niedowierzaniem. Tym razem Jon odpowiedzia za wszystkich, nawet nie prbujc porozumie si wzrokiem z Jenningsem. - Nie! Ani za pi milionw, ani za adn inn sum, ktr kto sprbowaby nas przekupi. - Czuj si uraony sowem przekupi. Chodzi po prostu o gest wdzicznoci ze strony wspomnianej instytucji, ktra chce oszczdzi wiernym cierpie z powodu tego faszywego dokumentu! - Co to za instytucja? Powtarzam pytanie. - Nie... nie mam prawa tego ujawni. - My za nie mamy prawa sprzeda naszego odkrycia - uci Jon. - Podnios ofert do dziesiciu milionw dolarw. Dziesi milionw! Czy wyobraacie sobie, jakie to zabezpieczenie nastpnych ekspedycji archeologicznych? - Nie mog uwierzy, e uczony wiatowej sawy moe poniy si do takich targw. Nie mog po prostu uwierzy, e prowadzimy tak rozmow. - Ani ja, mon ami! Ale, jak ju powiedziaem, stoimy przed problemem, przed jakim nikt jeszcze nie sta w dziejach ludzkoci, i musimy znale jakie wyjcie z sytuacji. - Czy na pewno nie moe powiedzie ojciec, o jak instytucj chodzi? - spyta Jennings. - Czy nie moglibymy przyrzec, e zachowamy informacj dla siebie? W przeciwnym razie oferta nie jest wiarygodna. Montaigne zastanawia si przez chwil. Potem podnis wzrok. - Czy dacie sowo, e zachowacie to dla siebie? - Ma ojciec nasze sowo - zapewni Jennings. - Chodzi o pewne bardzo zamone osoby z prowincji hiszpaskiej, osoby, ktre dziaaj w tym przypadku z wasnej inicjatywy. - Tak! - zabra gos Jon. - Teraz brzmi to wiarygodnie! Mimo to jestem przeciwny wszelkiemu handlowi. Kategorycznie przeciwny. Zapado milczenie, gdy kelner przystpi do sprztania stou po gwnym daniu. Dziwaczna rozmowa toczya si dalej przy kawie. Montaigne zoy donie jak do modlitwy i powiedzia stanowczym gosem: - Musicie ju i, przyjaciele, ja zreszt te. Ale przedtem przedstawi ostatni ju ofert, do jakiej jestem upowaniony. Potem nigdy 146

ju nie zabior w tej sprawie gosu. Jeli okae si to konieczne, bd nawet zaprzecza, e taka rozmowa miaa kiedykolwiek miejsce. Jestem upowaniony do zaproponowania wam... pitnastu milionw dolarw do podziau wedug dowolnego klucza, jeli zgodzicie si odda papirus, titulus oraz wszystkie zwizane z t spraw fotografie i negatywy. Zanim odpowiecie, pozwol sobie przypomnie, jak bardzo ta suma wsparaby nie tylko paskie badania archeologiczne, profesorze Jennings, ale take paski Instytut Pocztkw Chrzecijastwa, profesorze Weber. Oczy Jenningsa rozszerzyy si jeszcze bardziej. - Powiedzia ojciec: pitnacie milionw dolarw? - wykrzykn. - To znaczy dziewi albo dziesi milionw funtw? - Bezwzgldnie! Co do centa! Rce Jenningsa dray, kiedy siorba kaw i patrzy niepewnym wzrokiem to na Shannon, to na Jona. O Boe, czyby si waha? - pomyla Jon. Shannon kilka razy ugryza si w jzyk, eby nie wtrci swoich trzech groszy do groteskowej rozmowy, ale duej nie bya w stanie wytrzyma. - Dla mnie brzmi to surrealistycznie - oznajmia. - Co z tego, e sprzedamy te przedmioty za pitnacie milionw dolarw? Co po wstrzyma nas przed rozgoszeniem prawdy o caej sprawie? Albo przed ukryciem jednego, dwch negatyww, eby wesprze nimi nasz opowie? Montaigne umiechn si tylko, bo z gry przewidzia tak moliwo. - Z pewnoci mog polega na pani uczciwoci, ma chere mademoiselle. Ale poza tym wiem, e nigdy nikomu nie powie pani ani swka o tej transakcji. - A to dlaczego? - Gdy oznaczaoby to zniszczenie waszej reputacji jako uczonych i archeologw. W naszym zawodzie nikt niczego nie sprzedaje, nie ukrywa ani nie rozporzdza adnym znaleziskiem, zwaszcza tak wanym jak to. - Tak, to oczywicie racja - przyzna Jennings. - A zatem, moi drodzy, czy zgodzimy si na t transakcj i bdziemy wygodnie y a do mierci? Czy te zatrzymamy papirus i rozptamy pandemonium, cigajc na wasne gowy fanatyczn nienawi, grob fizycznej przemocy, cznie z wystawieniem naszego ycia na niebezpieczestwo? A jeli mylicie, e przesadzam, pomylcie o sprawie 147

Salmana Rushdiego i reakcji muzumanw po ukazaniu si Szataskich wersetw. Jon zacisn pici. - adnie powiedziane, Austin. Zabrzmiao to dla mnie jak decyzja sprzedania. - Och, niezupenie, drogi chopcze. Po prostu caa ta sprawa dziaa mi troch na nerwy. Wisie nad przepaci na grze Synaj to nie to samo, co sczy din ze schweppesem na Wimbledonie! Nie, pokamy, e jestemy demokratami. Jest nas troje, wic wynik nie rozstrzygnity moemy wykluczy. Jak gosujesz, Shannon? - Nie, Austin. - wtrci si Jon. - To twoje wykopaliska. Do ciebie naley decyzja. - Nie, zrobimy tak jak powiedziaem. Shannon? Shannon spojrzaa na ojca, potem na Jona i powiedziaa wymawiajc z wahaniem sowa: - Nigdy ju... nigdy nie mogabym spojrze na siebie w lustrze, gdybymy sprzedali. Wszystko mi jedno, ile daj. Moja odpowied brzmi: nie. Jon umiechn si, sign przez st i ucisn jej rk. - Ja te gosuj przeciwko sprzeday - oznajmi szybko Jennings - wyglda wic na to, e nie udao ci si, Jon, jeli chciae sprzeda papirus. Zmruy oczy, kiedy Jon rozemia si z wyran ulg. - Myl, e jest moim obowizkiem ostrzec was - odezwa si pospnie Montaigne - e nie chc, by moje nazwisko byo w jakikolwiek sposb kojarzone z t spraw. Nie chc, by wspominano o mojej roli w transakcji, o konsultacjach czy w jaki... - Dzikujemy za dotychczasow pomoc, ojcze Montaigne - wybuchn Jon. - Oczywicie uszanujemy to pragnienie. A teraz prosz wzi sobie te pitnacie milionw dolarw i wetkn je... nie, waciwie lepiej wykorzysta je tutaj. - Wskaza na dolin Hinnom. - Kupujc nastpne pole garncarza, obok judaszowego! Nastpnego dnia Jon posa Montaigne'owi list, w ktrym przeprasza za to, e wypad z roli beznamitnego uczonego. Tamten wprawdzie zachowa si wcale nie lepiej, ale w kocu bardzo pomg przy tumaczeniu. Montaigne odpowiedzia rwnie uprzejmie i przyzna, e czuje si upokorzony tym, i zgodzi si na rol porednika w tej sprawie. Mam jednak wraenie, e papirus odmieni cakowicie nas wszystkich - napisa. 148

Jon musia to przyzna. Potrzebuj wytchnienia, eby doprowadzi do porzdku nerwy. By ju koniec sierpnia i studenci opuszczali powoli wykopaliska, wracajc na swoje uczelnie. Jon chcia pojecha z Jenningsem i Shannon do Galilei, ale Jennings wycofa si w ostatniej chwili. - Chc wybra si na rekonesans ewentualnego nastpnego stanowiska koo Qumran, a potrzebny mi jest do tego Clive, ktry wkrtce wraca do Anglii - wyjani. - Nie zmieniajcie jednak planw z moje go powodu. - Pojedziesz, Shannon? - spyta Jon. Pomylaa chwil. - Czemu nie? To moe by ciekawe. I byo. Galilea okazaa si z pewnoci najbardziej malownicz czci Izraela, miejscem najmniej zniszczonym przez mijajcy czas i charakterystyczny dla Judei rozwj urbanizacji. Jon i Shannon jechali szos wzdu wybrzea, przez przecz Megiddo, wok gry Tabor, a w kocu dotarli na pierwszy nocleg do Tyberiady nad Morzem Galilejskim. Mieli zarezerwowane miejsce w hotelu Plaza nad samym morzem. Po obejrzeniu ssiadujcych ze sob pokojw usiedli do kolacji przy wiecach w sali restauracyjnej, ktrej okna wychodziy na Morze Galilejskie. To niewyobraalnie romantyczne miejsce, ale nie dla mnie i Shannon - pomyla Jon - nie dla tej pary, ktr czy tylko pragnienie ucieczki przed trapicym j sekretem. By to z pewnoci najsynniejszy zbiornik wodny na wiecie, jezioro, po ktrego wodzie chodzi Jezus, na ktrym uciszy burz i spowodowa cudowny pow ryb. Nie opodal nakarmi piciotysiczn rzesz i wygosi Kazanie na Grze. Ale to wszystko, dokadnie wszystko bdzie w groteskowy sposb podwaone, jeli okae si, e ich papirus jest autentyczny. - Shannon - powiedzia Jon, patrzc na jezioro - czy naprawd mamy prawo niszczy ludziom wiar? Trudno mi znie ciar tej odpowiedzialnoci. - Mnie te. Na razie tropienie prawdy bya to zwyka gra. I moe tak jest jeszcze teraz. Kiedy jednak jedno swko przedostanie si do wiadomoci ogu, koniec zabawy, koniec spokoju, koniec rzdw zdrowego rozsdku! - I koniec naukowej systematycznoci. Tak, przedwczesny przeciek to najgorszy scenariusz, jaki mona sobie wyobrazi. 149

- Jon, czy zastanawiae si kiedy nad tym, e Montaigne ma by moe racj? Nie mam na myli pienidzy, ale motywy, ktre nim kieroway: nie rani ludzi. Jon zacisn zby. - Tak, mylaem. Wicej ni moe si zdawa. Nagle Shannon zachichotaa. - Czy nie byoby ironi losu, gdybymy postanowili ocali chrzecijastwo i zniszczy papirus teraz, kiedy pitnacie milionw przeszo nam koo nosa? - Przynajmniej moglibymy spojrze sobie w oczy... mam nadziej. - Jon rozemia si. - Nie zrobilimy tego z powodu pienidzy, ale dla zasady. W tym momencie poczu znowu, jak bardzo zachwyca go zmienno nastrojw malujcych si na twarzy pikniejszej ni kiedykolwiek kobiety, ktra patrzya na niego ponad pomykami wiec. Bawia si kosmykiem poyskujcych wosw, ktre opaday obfitymi falami na jej ramiona. Kiedy mwia, koraloworowe wargi taczyy kuszco przed dwoma rzdami nieskazitelnie biaych zbw, rozchylajc si od czasu do czasu w umiechu, ktry cakowicie go zniewala. Iskierki z jej rozemianych oczu rozniecay pomie jego serca. Bawi si nk kieliszka z winem, starajc si ze wszystkich si skupi na gwnym wtku ich rozmowy. - Kto wie? - powiedzia. - Moe dalsze testy ujawni jakie nowe fakty... - Czy naprawd masz tak nadziej? Powiedz mi, co naprawd mylisz? Przyniesiono przeksk midzy daniami, wic na szczcie mg zwlec z odpowiedzi. - Porozmawiajmy, Shannon, o czym radoniejszym. Na przykad o tobie. Opowiedz mi o sobie. - To wietne. Tak po prostu?... No dobrze. Urodziam si jako malekie niemowl. Czy tak si zaczyna? Potem opowiedziaa mu o mierci matki i pierwszych wspomnieniach z Oksfordu. - Powiedz co o niej, Shannon... o twojej matce. - Niewiele o niej wiem. Byam maym dzieckiem, kiedy umara. Bya niezwykle pikna. Wida to na fotografiach. Umara szybko, na jak odmian zapalenia puc, i to na dugo zaamao ojca. Ona bya katoliczk, on protestantem. Irlandzka ziele kontra kolor pomara150

czowy. Dla nich nie miao to chyba wielkiego znaczenia, bo kochali si bardzo mocno. - Jeste podobna do matki? - Tata mwi, e tak. Jej matka musiaa wic by kobiet niezwykej urody - pomyla Jon. - A jak ukadao si twoje ycie przy ojcu? Czy po mierci matki stalicie si sobie jeszcze blisi, czy te?... - Och, z pocztku byam za maa, eby zdawa sobie z tego spraw. Moje najwczeniejsze wspomnienia zwizane s z pann Heatherstone, moj niak. Chyba prbowaa matkowa nam obojgu. Ojciec by zawsze bardzo roztargniony, kiedy wic wychodzi, mwia mu, co ma na siebie woy. Pewnego razu urzdzilimy sobie piknik nad Tamiz. Kiedy mielimy wraca, okazao si, e tatu zapomnia o zapakowaniu koca i resztek jedzenia. Tak, myl, e mnie rozpieszcza. Stara si na swj sposb zastpi mi matk. Po raz pierwszy poczuam si sierot, kiedy posa mnie do szkoy dla dziewczt. To byo dno! - No tak - rozemia si Jon. - Ale syszaem, e angielskie internaty przy szkoach dla chopcw s jeszcze gorsze. - Nienawidziam regulaminw, drobiazgowych przepisw, mundurkw... Nie uwierzyby, jakie miaymy kapelusze! Niektre dziewczta wymieway si ze mnie, bo nie miaam matki. Dzieci potrafi by okrutne. - Czy ojciec duo mwi o matce? - Tylko kiedy pytaam. Oczy zachodziy mu wtedy zami, zagryza wargi i zacina si. Potrafi by bardzo podatny na wzruszenia, wiedziae o tym? Jon skin gow. - A kiedy wyrosa na kilkunastoletni dziewczyn? - Jako przeyam zielone lata. Kochana panna Heatherstone umara w moje osiemnaste urodziny i po niej przez nasz dom przewin si cay orszak gospody. Ale wtedy byam ju - jake by inaczej? - studentk Oksfordu i tata zabiera mnie na wykopaliska. Im byam starsza, tym lepiej midzy nami si ukadao. To zrozumiae - pomyla Jon. Koczy je ryb zwan tu ryb witego Piotra i stara si przez cay czas unikn podniesienia wzroku na swoj wspbiesiadniczk. Shannon w wietle wiec rozpalaa jego serce. Kocha j. Pragn krzycze na cae gardo, e j 151

uwielbia. Chcia, eby syszeli to wszyscy w restauracji. wiadomo, e ta pikna kobieta nigdy nie bdzie jego, bya nie do zniesienia. Co mg zrobi? Owiadczy po prostu, e j kocha, i patrze na jej zdumienie - albo co gorsza rozbawienie - a potem przeprosi, i o tym wspomnia, by na reszt tych wakacji znale si w sytuacji zakochanego, ktrego odrzucono? Nie, nie moe sobie na to pozwoli. Trzeba ochon. - Och... nie masz ochoty na deser, prawda? - spyta. - Nie. Skd wiedziae? - Poniewa czuaby si zbyt ociaa, kiedy pjdziemy popywa przy wietle ksiyca. Chodmy si przebra. Kto bdzie pierwszy na play? Ostatni bdzie potwornym brodatym mnichem! - Masz w takim razie przewag! - rozemiaa si. Shannon bya pierwsza. Staa w wodzie po kostki, ubrana w kostium bikini, ktry lni biao-niebiesko w wietle ksiyca. - No i co, Rasputinie? Przegrae! - zadrwia. - Dlaczego rozgldasz si dokoa? - Patrz, czy nie ma tu gdzie izraelskiej policji. Mogliby ci zaaresztowa za nadmierne odsanianie ciaa. - Wic to tak! Machna nog, opryskujc go od stp do gw. Rozemiaa si i pobiega na gbsz wod. Jon ruszy za ni, ale ona szybkim kraulem wypyna ju daleko. Jon popyn za ni, ale nie by w stanie jej dogoni. To si zgadza - powiedzia sobie w duchu. - Upragniona kobieta, najwspanialsze na wiecie miejsce, a ja jestem cakowicie bezradny. Bliski peni ksiyc unosi si nad wzgrzami Golan, ktre zamykay jezioro od wschodu. Poyskujce satynowo wiato wyznaczao platynow ciek ku Tyberiadzie. Wonny, poudniowy wietrzyk od doliny Jordanu leciutko marszczy prawie gorc po sierpniowym dniu wod. Jak mocno Jon pokocha t cudown kobiet, ktra w tej chwili pyna gdzie w oddali przez jezioro! Ona nigdy nie dowie si, jak mocno. Sta na piaszczystej mielinie i nagle poczu, e co podcio mu nogi. Upad do tyu w wod. Tu obok niego wyonia si ociekajca gowa irlandzkiego elfa. Parskn wod, rozemia si i przyjacielsko obj jej ramiona. - Nie wiedziaem, Shannon, e jeste syren. Wyglda na to, e 152

we wszystkim jeste najlepsza, nawet w radzeniu sobie z brodatymi mnichami. Wybuchna miechem i w tym momencie zobaczya jego nieprzytomne, tskne spojrzenie. - Hej! O co chodzi? Skd ta powaga? - Och, mylaem po prostu o tym, jak nieprawdopodobnie szczliwy musi by Gideon. - Gideon i Gideon! Nic tylko Gideon! A my? - My? - Tak, my! Czy musz wszystko ci mwi, Jonathanie Weber? Czy nie mgby wzi mnie na chwil w ramiona? Czy to dla ciebie takie trudne? Zaczerpn gboko powietrza w puca i przytuli j do siebie mocniej ni ktokolwiek i kiedykolwiek. Zacz nieprzytomnie caowa jej mokre policzki, uszy, kark, podbrdek, a wreszcie doszed do ust. By to najduszy i najbardziej namitny pocaunek w jego yciu. Czu, e ona te jest szczliwa. Uwiadomi sobie, e cay dry. - Shannon, Shannon, Shannon - szepta, tulc w ramionach jej drobne ciao. - Kocham ci od chwili, kiedy zobaczyem ci po raz pierwszy. A potem byo coraz gorzej, o wiele gorzej. - Ja te ci kocham, Jon! Nie wiedziaam, e mona kogo kocha tak mocno! - Nagle rozweselona pooya mu gow na piersi. - Dlaczego jednak potrzebowae tyle czasu, eby... eby to wyrazi? - Nie wiem. Po prostu mylaem, e to niemoliwe... Izraelski Urzd Staroytnoci, rnica wieku i waciwie wszystko. No, a poza tym jestem wbrew pozorom bardzo niemiaym chopcem. - Mmmmm! - mrukna tylko, bo znowu zacz caowa j z ca si swojego uczucia. - To bez znaczenia - powiedziaa po chwili. - Jestem szczliwa, e wreszcie wszystko si wyjanio. Przycign j znowu do siebie, jakby przestraszony, e moe umkn nagle z jego ycia, e wszystko moe znikn jak sen. - Moja najdrosza Shannon! Moja niezwyka Shannon! Przez wszystkie te tygodnie bya dla mnie tajemnym rdem radoci, chocia mylaem, e na zawsze pozostaniesz dla mnie nieosigalna. Nie miaem pojcia, e ty te... - Przecie raz czy dwa daam ci do zrozumienia... - Chyba zbyt baem si odrzucenia, eby to dostrzec. Okazao si, e jestem nie tylko lepcem, ale i tchrzem! 153

- Na grze Synaj nie robie wraenia tchrza. - Tamtego dnia to ty, najdrosza, bya bohaterk. Przedtem ju wyniosem ci na piedesta, ale po tym wszystkim sigaa gow stratosfery. To byo niewiarygodne! Musisz mi opowiedzie raz jeszcze, co zrobia z tym szalonym mnichem. Shannon rozemiaa si. - Chcesz, ebym ci pokazaa? - Lepiej nie! Gdzie si tego nauczya? - Zawsze miaam sabo do lana Fleminga. Przecie tak wanie postpiyby partnerki Jamesa Bonda. Jon wybuchn miechem. Ruszyli w stron play. agodny poudniowy wietrzyk delikatnie zdmuchiwa z nich wszelki chd, kiedy przez wiele godzin spacerowali objci, z sercami przepenionymi nowym uczuciem radoci. Najpierw opowiadali sobie, co kade z nich czuo do drugiego w rozmaitych momentach od czasu przyjazdu Jona do Izraela. Nie ulegao wtpliwoci, e pierwszy zakocha si Jon. Jej uczucia komplikowa Gideon. Przyznaa jednak, e ju bardzo dawno Jon wypar z jej serca Izraelczyka i e daremnie czekaa, eby okaza jak inicjatyw. Zreszt nie moga ujawnia zbyt wyranie swoich uczu, baa si bowiem, e nadal jest beznadziejnie przywizany do wspomnienia Andrei. Przyzna, e nigdy nie przestanie kocha Andrei, ale w niczym nie zmienia to jego uczu do niej. - Dlaczego zawsze musimy si maskowa? - zastanawia si na gos Jon. - Dlaczego ludzie ukrywaj swoje uczucia, nie chc ich wyrazi? Tylko pomyl, ile mnie to kosztowao! Dwa miesice twojej mioci to strata nie do nadrobienia. Zatrzymaa si, zarzucia mu ramiona na szyj i szepna: - Sprbujemy, najdroszy, nadrobi ten czas... - I pocaowaa go tak arliwie, e uleciay daleko wszelkie myli o czasie i przestrzeni. Byo ju dobrze po pnocy, kiedy wrcili do hotelu. Jon rozpaczliwie pragn spdzi z ni noc, ale moga przecie poczu si uraona tak propozycj, nie mwic ju nawet o konsekwencjach moralnych. Nie zrobi wic niczego, dosownie niczego, co mogoby zniszczy jego marzenie. Gdy zatrzymali si przed drzwiami jej pokoju, pogaska jej obnaone ramiona i rzek: - Dobranoc, najukochasza. Jestem w tej chwili najszczliwszym 154

mczyzn na ziemi. Wiem, e s to sowa bardzo banalne, ale innych nie potrafi znale. - Czuj dokadnie to samo, Jon. Dzikuj... dzikuj, e zjawie si w moim yciu. Pocaowaa go z czuoci, wesza do swojego pokoju i zamkna drzwi. Odwagi, Jon - powiedzia sobie. - Masz przed sob cae ycie z t cudown kobiet, jeli tylko, oby Bg na to pozwoli, zechce za ciebie wyj. Rozebra si i pooy do ka. Poniewa klimatyzacja dziaaa nie najlepiej, lea nago na pocieli i raz jeszcze przeywa kady moment najwspanialszego wieczoru w swoim yciu. Nie mg zasn, cae jego jestestwo zogniskowao si na najcudowniejszym Boym dziele stworzenia, na Shannon Jennings. Dzikuj Ci, Boe. Dzikuj! - szepn. Byy to najszczersze sowa modlitwy, jakie wypowiedzia w cigu caego ycia. To, co zaczo si jako krtkie wakacje, odrobin niefortunne, bo zabrako jednego z uczestnikw wyprawy, nagle zmienio si w najwspanialsz romantyczn przygod. ycie kadego z tych dwojga odmienio si na zawsze. Zwyke niadanie stao si potwierdzeniem w blasku dnia ich przemonego uczucia. Nie zmienili zaplanowanej przedtem trasy, ale poza tym odmienio si wszystko. Cae zaenowanie, wszelki dystans, jakie przedtem decydoway o ksztacie stosunkw midzy nimi, teraz znalazy si na dnie Morza Galilejskiego. Wiedzieli, e mog by ze sob cakowicie szczerzy. Jak dzieci, ktre wybray si ze szko na swj pierwszy piknik, jechali szos wzdu zachodniego brzegu Morza Galilejskiego przez Kafarnaum i w stron Cezarei Filipowej, gdzie Piotr po raz pierwszy wyzna, e Jezus jest Synem Boym. Jon i Shannon skakali z kamienia na kamie midzy jaskiniami i grotami niby mode kozice, przekomarzajc si, cigajc, przymilajc do siebie, dotykajc si, obejmujc, caujc. Tutaj ze zbocza gry wypywao z bulgotem gwne rdo Jordanu, woda przejrzysta i zimna, najlepsze miejsce, eby ochodzi si pod kaskad. Wspili si na wzgrza Golan, popatrzyli w stron Syrii, a potem rozbili obz w Ein Gev, nad wschodnim brzegiem jeziora. Wynajdowali coraz nowe powody, eby cieszy si sob, wyjawia swoje 155

myli, przeywa cudowne doznania, pokrzepiajce wzruszenia. Czy powinni zadzwoni do Jenningsa i powiedzie mu o swoim szczciu? Uznali, e maj na to mnstwo czasu. - Jon, zabierz mnie na wycieczk odzi po Morzu Galilejskim - powiedziaa, kiedy znaleli si z powrotem w Tyberiadzie. - Moesz mi nie wierzy, ale nigdy nie wypynam tu w odzi, a przecie od czasw szkki niedzielnej cigle sysz o tym jeziorze. - Zaatwione! - obieca. Wynajli aglwk i popynli w stron rodka jeziora. - Jeli kto przyjdzie do nas po wodzie, rb co ci kae - poradzi Jon. - Po prostu postaraj si, eby nie zapaa nas burza. Przyjaciel moe nie przyby na czas. Kiedy znaleli si na rodku jeziora, zamiast w burzy zanurzyli si w ogromnej ciszy. Usta wszelki wiatr. agle zwisy martwo. - Myl, e powinnimy jako wykorzysta ten czas - owiadczy Jon. - Czy zgadzasz si, kochanie? Znowu objli si ramionami i padli na dno odzi, pieszczc si i caujc z namitnoci, ktra ich samych zdumiaa. Czy mona przey co pikniejszego? - myleli. Nagle co zamcio cisz panujc dokoa. W ich stron pyna d pena turystw, ktrzy piewali gosami penymi arliwoci: Bogosawiony wze, ktry zespala nasze serca w chrzecijaskiej mioci. Jon wystawi gow nad okrnic i zobaczy statek z ogromn bander: Jeszcze jedna zaoga baptystw w Izraelu. Pielgrzymi wykrcali szyje, eby zobaczy aglwk z prawej burty. Przestraszony Jon chcia wsta, eby ostrzec statek, ale jego kpielwki zahaczyy o steng i nagle poczu, e jest goy. Pielgrzymi mogli wycign jeden tylko wniosek. - Bracia i siostry - zagrzmia przewodnik wycieczki - odwrcie oczy od cielesnego wystpku! Uciekaj za przed modzieczymi podaniami!, powiada Biblia. Zapiewajmy hymn numer 374: O mioci, ktra nie pozwolisz mi odej. Jon, ktry zdy ju wcign z powrotem kpielwki, wybuchn razem z Shannon gonym miechem i nawet zgorszeni turyci zaczli chichota z niezrcznoci swojego przywdcy. 156

- Czy wszystko w porzdku? - zapyta kapitan statku, ktry przepywa wanie wzdu burty aglwki. - Pomylaem, e moe macie jakie kopoty. - Nie, nie! Wszystko w porzdku! - odkrzykn Jon. Na szczcie statek popyn w stron Kafarnaum. - To bdzie znakomity fragment twojego dorobku yciowego - parskna miechem Shannon. - Profesor Weber wypina si na pielgrzymw! Jon zawtrowa jej miechem. - Ten ich przywdca z ustami penymi cytatw z Biblii!... Ja te mog przytoczy pewien cytat. - Pochyli si i pocaowa j. Na przykad: Jak pikna jest mio twoja, siostro ma, oblubienico, o ile sodsza jest mio twoja od wina, a zapach olejkw twych nad wszelkie balsamy! Miodem najwieszym ociekaj wargi twe, oblubienico... Linia twych bioder jak kolia, dzieo rk mistrza. ono twe, czasza okrga: niechaj nie zabraknie w niej wina korzennego! (...) Piersi twoje jak dwoje kolt, blinit gazeli. (...) Posta twoja wysmuka jak palma, a piersi twe jak grona winne. Rzekem: wespn si na palm, pochwyc jej gazki owocem brzemienne. (...) Usta twoje jak wino wyborne, ktre spywa mi po podniebieniu, zwilajc wargi i zby. (...) Caa pikna jeste, przyjaciko moja, i nie ma w tobie skazy. - Jakie to pikne, Jon. To Pie nad Pieniami, prawda? Skin potakujco gow. - Czasem te uywa si nazwy Pie Salomona. - Musimy od czasu do czasu czyta to razem. - Jak codzienn modlitw? Raz jeszcze spojrza na posta spoczywajc tak cudownie na dnie odzi, umiechn si, przepeniony niezwykym 157

szczciem, i szepn: - Wstawaj, ksiniczko. Musimy zapa wiatr i rusza do brzegu. Po raz ostatni zjedli kolacj w hotelu, ktry odmieni ich ycie, i zaczli si pakowa przed powrotem do Ramallah. - Jak mylisz, gdzie powinni zawiesi spiow tablic? - spytaa Shannon, kiedy ruszyli. - Jak tablic? - Z napisem: Tutaj rozkwita po raz pierwszy wielka mio midzy Jonathanem Weberem a Shannon Jennings. Na play czy w hotelu? - Na trawniku przed frontem. Neon! Skubna wargami patek jego prawego ucha, a potem musna nimi jego policzek. Te czuoci sprawiy, e zapomnieli o wczeniu samochodowego radia. Gdyby suchali Kol Israel, BBC lub jakiejkolwiek innej stacji, ich wstrzs po powrocie do Ramallah byby mniejszy. Kiedy koo pnocy dojechali do hotelu, zobaczyli, e jest on otoczony przez poow chyba izraelskiej obrony terytorialnej. Wejcie owietlono reflektorami, po caym terenie kryli funkcjonariusze z walkie-talkie. Dokoa przepycha si rozwrzeszczany tum, odpychany od wejcia przez izraelsk policj. - Co si tu, u licha, dzieje? - spyta Jon stranika, ktry ich zatrzyma. - Kto pyta? - odpar tamten. - To jest Shannon Jennings. Jej ojciec kieruje pracami wykopaliskowymi w Rama. Ja jestem profesor Weber. Mieszkamy tu. - Wskaza na hotel. - Och! Szukalimy was wszdzie! Prosz za mn. Otworzy im przejazd. Podjechali pod hotel, wysiedli i weszli do rodka. Zobaczyli bladego i spoconego Jenningsa, ktry chodzi tam i z powrotem. - Chwaa Bogu! Wreszcie jeste, Jon... Shannon - wychrypia. - Wiadomo w jaki sposb przedostaa si do opinii publicznej. Cay wiat wie ju o wszystkim! Jon zacisn zby i pici. Spojrza na Shannon. - Mamy wic najgorszy wariant scenariusza - sykn.

XV

o tu si, u licha, dzieje, Austin? - wybuchn Jon, nie prbujc nawet pohamowa wciekoci. - Gadaj! - Idiotyczne zaniedbanie zasad bezpieczestwa. Gideon oprowadza swojego kuzyna po wykopaliskach i... powiedz mu sam, Gideonie. Ben-Yaakov robi wraenie czowieka przygnbionego i zbitego z tropu. - Istna komedia... nie, tragedia bdw - wyzna. - Mj kuzyn, Schmuel Sanderson, pracuje jako wolny strzelec dla jerozolimskiego oddziau Associated Press. Jak wiesz, przez cay sierpie nic si nie dziao, wic Schmuel, eby zarobi par groszy, pisa o rozmaitych wykopaliskach w Izraelu, a poniewa wasze nale do najwaniejszych, przywiozem go do Rama. Najpierw pokazaem mu stanowiska wykopaliskowe, a potem zaprowadziem do pracowni i laboratorium. Profesora Jenningsa i Clive'a Bramptona nie byo, a reszta waszego personelu nie widziaa nic zego w tym, e oprowadz go po laboratorium. W pracowni fotograficznej zobaczyem odbitki papirusu. Pomylaem, e popisz si przed moim kuzynem znajomoci aramejskiego i przetumaczyem pierwsze trzy lub cztery linijki. Kiedy zorientowaem si, e moe to by co... hmmm... delikatnego, natychmiast przestaem tumaczy i wyszlimy z hotelu. Schmuel ma oczywicie niesychany wch dziennikarski. Kiedy wychodzilimy, powiedzia, e zostawi co w rodku i wrci do hotelu. Ten dra zabra zdjcia. Zanis je na Uniwersytet Hebrajski. 159

Nie wszystko zdoali odczyta, ale do, by Schmuel poapa si, e ma do czynienia z najwikszym szlagierem w swoim dziennikarskim yciu. Ani myla kontaktowa si ze mn. Po prostu opublikowa wszystko. Tak mi przykro, przyjaciele. Sam nie wiem, co mam powiedzie... - A co sobie, na moce Hadesu, myli Dick Cromwell? e moe zostawi odbitki ot tak, na wierzchu? - wykrzykn Jon. - Gdzie on jest? - Dick musia polecie do USA. Zachorowaa mu matka - wyjani Clive. - Austin i ja ogldalimy jaskinie nad Morzem Martwym, kiedy to si stao. Nie pomylelimy o tym, eby kto wiedzcy o co chodzi by przez cay czas na miejscu i zapacilimy za to niedopatrzenie. - No tak, ale po kolei. Co doszo do wiadomoci publicznej? Pokazali mu ogromne nagwki w dostpnej tutaj prasie z caego wiata. Przedstawiono tylko zarys caej historii, ale uwadze adnej z gazet nie umkny fakty najbardziej sensacyjne. - Nie wiedz, e papirus i szcztki s w Muzeum Rockefellera - powiedzia Jennings. - Myl, e tutaj. Std to oblenie. - Powinnimy by chyba zadowoleni z tego umiechu losu - skomentowa to Jon. - Kto jest tu dowdc, Gideonie? - Pukownik Chaim Nahshon. - Czy potrafi dochowa tajemnicy? - To jeden z naszych najlepszych ludzi. - Moe powinien odkomenderowa cz ludzi do ochrony Rockefellera? Lepiej byoby, eby si nie pokazywali, ale byli gotowi zareagowa, jeli zajdzie taka potrzeba. - Susznie. Zaraz wracam. Wyszed. Z megafonu, ktry mia kto w tumie, rozleg si teraz dudnicy gos: - Uwaga! Profesorze Jennings i profesorze Weber! Rodney Cornwall z Reutera. Wiemy ju to, co najwaniejsze, wystarczy wic, e raz opowiecie o przebiegu prac. Czy zechcecie udzieli mi wywiadu? Jon szybko zaproponowa Jenningsowi strategi. Jennings skin potakujco. - Cornwall, niech pan wejdzie! - krzykn Jon, wychyliwszy si przez okno. W tym czasie wrci Gideon Ben-Yaakov. 160

- Gdzie jest w Jerozolimie wystarczajco dua sala, ebymy mogli zwoa konferencj prasow? - spyta Jennings. - Myl, e najlepsza byaby sala konferencyjna w Hotelu Dyplomatycznym. - Wpuszcz nas? - Jasne. Darmowa reklama! - Zadzwonisz do nich? - Dobrze. Wszed do rodka Rodney Cornwall, niski, wsaty Anglik, jeden z najwybitniejszych reporterw w ostatnim dziesicioleciu. - To bardzo mio, e zgodzilicie si na wywiad - powiedzia umiechajc si. - Nie zgodzilimy si na aden wywiad, panie Cornwall. Chcemy tylko, eby przekaza pan pewn informacj tumowi na zewntrz. - Taak? - Unis brwi. - Jak to informacj? Gideon, stojcy ze suchawk telefoniczn przy uchu, unis kciuk i zapyta: - Pojutrze? Po poudniu? - wietnie. - Jon obrci si do Cornwalla i powiedzia: - Chciabym, eby powiedzia pan wszystkim dwie rzeczy. Po pierwsze, nie ma tu adnych znalezisk ani szcztkw, niech wic opuszcz to miejsce. - Gdzie wic s, profesorze Weber? - Bez komentarza. Po drugie, zwoamy konferencj prasow, na ktr zapraszamy wszystkich przedstawicieli mediw. Jerozolima, centrum zjazdowe Hotelu Dyplomatycznego, pojutrze o pitnastej. - Tylko tyle? Nic wicej nie ma pan mi do powiedzenia? - Tylko tyle, panie Cornwall. Dobranoc. Cornwall odwrci si i wyszed. Znowu rozleg si jego gos wzmocniony przez megafon. - Nic nie wiecie! - wykrzykn Jennings. - Okazuje si, e prasa te moe by poyteczna! - Wyglda na to, e podziaao - powiedziaa Shannon. - Tum zaczyna si rozchodzi. Przez nastpn godzin przygotowywali plan dziaania. Zgodnie nalegali, eby ich rzecznikiem zosta Jon, ktry wcieka si, e wiadomo o ich odkryciach przedostaa si do opinii publicznej. - Oznacza to dla nas straszliwe komplikacje! Co za cholerny, wcibski pies goczy! Gdybym mg dopa tego szpicla, skrcibym 161

mu... Ta konferencja! Moe powiemy, eby zamknli si, dopki nie skoczymy? - Nic z tego, Jon - rzek Brampton. - Nie w tym przypadku! - Chyba masz racj. Bd polowa na nas do mierci. - Jon podszed do okna i wyjrza na judejskie wzgrza. By w takim nastroju, e chtnie powitaby cay chr szakali wyjcych do ksiyca. Obrci si do zgromadzonych. - Proponuj, ebymy opowiedzieli wszystko jak najprociej i szczerze, bo inaczej wczeniej czy pniej zaczn nas oskara o zatajanie prawdy. Wskazabym jednak... podkrelibym z ca moc... e wszystkie informacje maj charakter wstpny, e nie wycigamy na razie adnych wnioskw, e konieczne s dalsze liczne badania i tak dalej. Co mylicie? Godzicie si na takie postawienie sprawy czy nie? Jennings westchn. - To naprawd... jedyne, co moemy zrobi. Gideon zacz gotowa si do wyjcia. Otoczy ramieniem Shannon i spyta: - Czy zobaczymy si jutro wieczorem, moja maa? Jon uchwyci te sowa i natychmiast zapomnia o caym wiecie. - Och!... Gideonie - odpowiedziaa Shannon - mam ci co do powiedzenia. Czy moglibymy... czy moglibymy si przej? Jon umiechn si szeroko i znowu zacz myle o sytuacji, w jakiej znalaza si ekspedycja. Orodek zjazdowy w Hotelu Dyplomatycznym by zatoczony tak, e trudno byoby wetkn szpilk. Zajte byo piset miejsc siedzcych i mnstwo korespondentw prasy wiatowej stao pod cianami. St na podwyszeniu by udekorowany lasem mikrofonw, zewszd padao wiato reflektorw, a na obrzeach sali rozstawiono na trjnogach kamery telewizyjne. Reporterzy wszelkich ras i narodowoci stali lub siedzieli wszdzie, gdzie tylko si dao, trzymajc w gotowoci notatniki. Osobne miejsca zarezerwowano dla hierarchw rozmaitych Kociow. By tam katolicki patriarcha Jerozolimy, byli take patriarchowie prawosawny, koptyjski, ormiaski, abisyski i inni. Nie zabrako wysannikw papiea, arcybiskupa Canterbury, wiatowej Federacji Luteraskiej i wiatowej Rady Kociow. Idc w stron podium, Jon zauway w tumie znajom twarz Kevina Sullivana. Podszed i poklepa przyjaciela po ramieniu. - Co ci tu sprowadza, stary druhu? - spyta z udawan zoliwoci. 162

- Nasz wsplny przyjaciel watykaski przysa mnie tu jako swojego wysannika, Jon. Lepiej powiedz nam, o co w tym wszystkim chodzi! - Nie bj si, Kevin, powiem. Musimy wypi po piwie, dobrze? - Chyba nie po jednym! Do zobaczenia po wszystkim! Kiedy Brampton, Jennings i Shannon usiedli przy nim za zielonym stoem, w sali zapanowaa cisza jak makiem zasia. O 1510 stan nad bateri mikrofonw i powiedzia: - Witamy osoby duchowne, wysannikw Kociow, witam wszystkich przedstawicieli rodkw masowego przekazu. Pozwol sobie odczyta owiadczenie, a nastpnie bd odpowiada na pytania. Najpierw jednak przedstawi moich kolegw: doktor Clive Brampton, zastpca kierownika ekspedycji wykopaliskowej w Rama, profesor Austin Balfour Jennings, nasz znakomity kierownik, panna Shannon Jennings, jego crka i nasz kronikarz. Ja nazywam si Jonathan Weber i jestem ich wsppracownikiem. - Przede wszystkim musimy owiadczy, e ta konferencja zostaa na nas wymuszona wskutek opublikowania bez upowanienia i zdecydowanie przedwczenie informacji o naszych odkryciach w Rama. Byo to cakowicie bezpodstawne i doszo do takiej sytuacji tylko dlatego, e posuono si w tej sprawie rodkami nie majcymi nic wsplnego z etyk. Chcielimy zgodnie z wszelkimi kanonami nauk archeologicznych przeprowadzi wszechstronne badania naszych znalezisk, a dopiero potem poinformowa o nich opini publiczn. Cz testw przeprowadzilimy, ale daleko jeszcze do koca prac. Podkrelam wic z ca stanowczoci, e nasze datowanie jest cakowicie wstpne i e nie wycignlimy adnych wnioskw co do znaczenia ustalonych wstpnie faktw, czyli w istocie rzeczy co do autentycznoci znalezisk. Mam nadziej, e rozumiecie pastwo w peni t sytuacj i e pytania, jakie pniej zadacie, bd tego powiadczeniem. Jon zrelacjonowa krtk histori wykopalisk i poinformowa, jakie testy dotychczas przeprowadzono. Nie wspomnia o zamachu na ich ycie na grze Synaj ani o roli Claude'a Montaigne'a. Na zakoczenie owiadczy: - Poniewa w prasie ukazaa si niezbyt wierna, a miejscami za faszowana wersja domniemanego listu Jzefa z Arymatei, dostaniecie pastwo kopie waciwego tumaczenia, a take fotografie titulusa, dzbana i papirusu. Jestem pewny, e orodki naukowe na caym 163

wiecie pomog nam przy ocenie autentycznoci lub faszywoci, tych przedmiotw... A teraz gotowi jestemy odpowiedzie na pytania. Ponad pidziesit rk wystrzelio do gry. Jon stara si ustali, kto si zgasza. - Hans Steinie, Frankfurter Algemein. Dlaczego nie dostaniemy fotografii szkieletu, ktry odkrylicie? I gdzie... gdzie znajduj si w tej chwili szcztki? - Nie przewidujemy na razie publikowania fotografii ludzkich szcztkw. Pomijajc spraw stosownoci takiej publikacji, musimy owiadczy, e niezbdne s dalsze badania. Musz wic wam wystarczy zdjcia, ktre rozdalimy. Archeolodzy zwlekaj przewanie miesicami, a nawet latami z publikacj zdj. My przedstawiamy fotografie tylko ze wzgldu na ewentualne znaczenie tych znalezisk... Tak? - Blandford Morgan, Manchester Guardian. Nie powiedzia pan, gdzie znajduj si w tej chwili papirus i inne przedmioty. - Nie, i to z rozmysem... Tak? - Louis Rambeaux, Paris Match. Testy wglem promieniotwrczym potwierdzaj jak dotd autentyczno znaleziska. Co przeszkadza uzna je za autentyczne? - Zbyt wysoka jest stawka, eby mona byo wyciga pochopne wnioski. - A gdyby pergamin i papirus nie byy znaleziskami tak... sensacyjnymi, czy nie byby pan przekonany ju w tej chwili, e chodzi o odkrycie autentyczne? - Prawdopodobnie tak. Jednak prowadzilibymy i tak dalsze testy i badania. Po namyle prosz pana o wykrelenie sowa prawdopodobnie, gdy moe by ono le zrozumiane. Prosz uy zamiast tego by moe. - Arthur Blake, New York Times. Jakie dalsze testy planuje si przeprowadzi? - Prosz profesora Jenningsa o udzielenie stosownych wyjanie. Jennings podszed do baterii mikrofonw i powiedzia: - Chodzi o termoluminescencj w przypadku ceramiki, dodatkowe testy wglem C-14, metalurgiczne badanie monety, analiz pykw kwiatowych w pergaminie, papirusie i materiale. By moe zdecydujemy si take na analiz wkien kolagenowych. No i, oczy wicie, oglne spektroskopowe badanie wszystkich artefaktw oraz neutronowa analiza aktywacyjna, ktra suy okrelaniu pochodze164

nia. W miar postpw bada by moe uciekniemy si do jeszcze innych testw. - Helen Cronin, Melbourne Daily News. Zamy, e wyniki testw zmusz was do potwierdzenia autentycznoci znaleziska. Czy bdzie to oznacza koniec chrzecijastwa jako ywego wyznania? Szmer panujcy w zatoczonej sali zmieni si w ogln wrzaw. Jon poprosi o cisz i odpowiedzia: - Nie lubi odpowiada na takie pytania, i to z wielu przyczyn. Po pierwsze, najzwyczajniej w wiecie nie mam czasu na snucie rozwaa na tak wany temat. Po drugie, jest to pytanie teologiczne, nie dotyczce bezporednio archeologii. Z czysto osobistego punktu widzenia mog powiedzie, e mam nadziej, i ani to, ani adne inne odkrycie archeologiczne nie podway nigdy wiary chrzecijaskiej... Tak? - Dan Rather, CBS, wiadomoci wieczorne. Postawmy spraw jasno, profesorze Weber. Te odkrycia s albo autentyczne, albo nie. Jeli nie, w jaki sposb papirus mgby zosta sfaszowany? Czy mgby tak cile pasowa, jeli chodzi o datowanie, gdyby by podrobiony? Jak mona umieci koci pochodzce z pierwszego wieku w grobowcu z pierwszego wieku? - Nazywa si to soleniem wykopalisk, panie Rather. Sprawca umieszcza w odpowiednim miejscu albo zakopuje przedmioty, eby kiedy zostay odnalezione. By moe doktor Clive Brampton zechciaby dokona przegldu najsawniejszych archeologicznych faszerstw, jakich dokonano w przeszoci. Clive podszed do mikrofonw i opisa kilka z wielkich faszerstw, poczwszy od znanego przykadu czaszki z Piltdown w Anglii do kamienia runicznego, ktry odkryto w Minnesocie. Nastpnie przeszed do sawnych faszerstw dzie sztuki, jak rzekomo staroytna scytyjska zota tiara Sajtafarnesa, na ktr dali si nabra Francuzi, a wykonana w XIX wieku w Odessie, albo podwjny dzban z Hacilar w Turcji uznany za autentyczny przez ekspertw z Oksfordu. Pochodzi nie, jak twierdzono, z pitego wieku przed Chrystusem, ale z dwudziestego po Chrystusie! Na zakoczenie Brampton przypomnia o sawnych faszywych tekstach, poczwszy od Donacji Konstantyna, a skoczywszy na dzienniku Hitlera. Znowu wsta Rather. - To jednak nie wyjania, dlaczego test wglem C-14 wykaza, e papirus jest dokumentem staroytnym. To znaczy, jeli jest rzeczywicie sfaszowany. 165

Miejsce za mikrofonami zaj znowu Jon. - Faszerz mg wykorzysta nie zapisany pocztek albo koniec staroytnego zwoju. - Skd jednak znaby tak doskonale aramejski? A poza tym krj pisma jest bardzo przekonywajcy. - Nie potrafi odpowiedzie na to pytanie... Tak? - Howard Go Whu, Hong Kong Telegraph. Czy wy, uczeni, zastanawialicie si, jak wszystkie te przedmioty mogy zosta podrobione? Wydaje si, panowie, e byoby to przedsiwzicie niewyobraalnie skomplikowane. Kto mgby si czego takiego podj? I po co? - Przyznaj: jeli mamy do czynienia z faszerstwem, jest to najbardziej wyrafinowane faszerstwo w historii. - Jednak - nalega Go Whu - moe si okaza, e nie jest to wcale faszerstwo. A im wicej dowiaduj si o waszym odkryciu, tym bardziej wydaje mi si autentyczne. I prosz mi wierzy, to uczucie podziela wielu z obecnych na tej sali. - Nie mam nic do powiedzenia, gdy wyraa pan opini, a nie zadaje pytania. Znowu zapanowao poruszenie. Jon jeszcze przez godzin odpowiada na pytania, a na zakoczenie zoy jeszcze jedno owiadczenie: - Musz raz jeszcze apelowa o powstrzymanie si przed jakimikolwiek spekulacjami na temat odkry w Rama, poniewa w tym momencie nie ma mowy o adnych ostatecznych wnioskach. Prosz media o zachowanie powcigliwoci i unikanie sensacji. Wydaje si, e powody tego rodzaju apelu s a nadto oczywiste. W przeciwnym razie oddacie z przysug sprawie prawdy. - Teraz chciabym przedstawi paru innych czonkw naszej ekspedycji dziaajcej w Rama. To Naomi Sharon, ceramiczka, Achmed Sa'ad, kierownik zespou roboczego, i profesor Noel Nottingham, antropolog. Nikt z nich nie wiedzia o odkryciu tabliczki i papirusu a do zeszego tygodnia, kiedy dowiedzia si o tym cay wiat. Maj wszelkie powody, by czu do nas uraz, gdy nie dopucilimy ich do tajemnicy, ale zechcieli nam to wybaczy, rozumiej bowiem doskonale, jak wyjtkowe s okolicznoci. Oklaski wywoay umiechy na twarzach wszystkich uczestnikw ekspedycji. 166

- Bdziemy informowa pastwa o wynikach kolejnych testw. Na razie, panie i panowie, dzikujemy i yczymy miego dnia. Jon i Kevin Sullivan usiedli przy odosobnionym stoliku w barze hotelu Hilton, z lodowato zimnymi butelkami heineckena w rkach. Prbowali najpierw artowa, umiecha si, ale obaj zdawali sobie spraw, czym dla wiata s odkrycia dokonane w Rama. - To wszystko usuno oczywicie w cie nasz problem z zakoczeniem u Marka w Vaticanus, prawda? - spyta Sullivan. - Tak jest, przyjacielu! - Zastanawiaem si, co moe by waniejszego ni ta potencjalna bomba, ale ty z pewnoci mnie przebie! I to jak! - Czy to nie przeraajce, e usunite linijki tak doskonale pasuj do znalezisk w Rama? - Dokadnie to samo sobie pomylaem. - Obiecuj, Kevinie, e gdy tylko skoczy si cay ten koszmar, zajm si witym Markiem. - Doskonale. Przy okazji musz powiedzie, e konferencja prasowa bya maym arcydzieem. - Wcale nie. Wszystko to jest przedwczesne. Chtnie dabym po pysku temu wcibskiemu reporterowi, ktrego AP trzyma w Jerozolimie. - Co si stao, to si nie odstanie, bez wzgldu na to, czy to le, czy dobrze. Zapewne le. Musisz teraz przygotowa si na potn fal przypywu. - Co masz na myli, Kev? - Wszystko, co byo dotd, to pestka, jak to si mwi. Dotychczas wiat obiega dziennikarska gadanina, jakie niczym nie poparte plotki, jednym sowem sensacja prasowa. Masz tego peno na co dzie w National Enquirer i innych ilustrowanych magazynach. Znasz to: Kobieta przegryza sama siebie na p, Spaem z kosmitk i Ekspedycja znalaza ciao Jezusa. Teraz jednak wiat dysponuje autorytatywn informacj, ktra nadaje realno temu, co w pierwszej chwili wydawao si niemoliwe. Dopiero teraz wszystko nabierze rozmachu! Jon zmarszczy brwi. - Chyba masz cakowit racj. Za duo powiedziaem? - Z pocztku byem o tym przekonany. Ale po zastanowieniu doszedem do wniosku, e styl uczciwy i szczery jest by moe najlepszy. Nikt nie moe oskary ci, e co ukrywasz. 167

- Widzisz, stalimy przed problemem. W obiegu byo ju marne tumaczenie papirusu, musielimy wic je skorygowa. Reszt wywszyliby tak czy inaczej. - Moe masz racj. Lepiej jednak zamknij starannie wszystkie grodzie, marynarzu, bo zblia si prawdziwy sztorm. Zapamitaj sobie moje sowa. - Jak mylisz, co si stanie? - Moesz spodziewa si wszystkiego. Nie zapominaj, e w wielu mzgach wiara i fanatyzm ssiaduj ze sob drzwi w drzwi. Ludzie dostaj obdu, kiedy kto tknie si ich wiary. Czeka ci wszystko, od ekskrementw przysyanych poczt, a mam na myli jak najprawdziwsze ekskrementy, po prby zabjstwa. Ile osb zgino z powodu ksiki Rushdiego? A chodzio o zwyk literatur! Fundamentalici nazw ciebie i Jenningsa Judaszami dwudziestego wieku, a bdzie to najagodniejsze z okrele. - Wiksz moj trosk budzi reakcja reszty Kocioa. Jaki bdzie twoim zdaniem wpyw naszych odkry, jeli oka si autentyczne? - Rujnujcy. Absolutnie rujnujcy! Z pewnoci nie dotyczy to garstki naszych liberaw, ale gboko wstrznie wiar 98 procent czonkw Kocioa. I tak nieatwo by chrzecijaninem w naszych bardzo wieckich czasach. A to mogoby do koca zniszczy ycie duchowe. Jon ze smutkiem pokiwa gow. - Jak zareagowa papie? - zapyta po chwili. - Zblad jak przecierado, kiedy przyszedem z pierwszymi informacjami. Chcia natychmiast owiadczy publicznie, e odkrycia s bez wtpienia bezbonym faszerstwem, ale ubagaem go, by si powstrzyma, dopki nie porozmawiam z tob. - Moe nie byoby le, gdyby zoy takie owiadczenie. Zrwnowayoby to sensacyjne doniesienia, jakie uka si po dzisiejszej konferencji. Teraz mnie zmartwie, Kevinie! Tak, lepiej bdzie, jeli pozamykam grodzie! - Prosz ci, Jon, pozostamy w kontakcie. Masz tu mj prywatny numer w Watykanie. Zaklinam ci na star przyja: jak najszybciej informuj o wszystkim Ojca witego i mnie, dobrze? - Jasne. Obiecuj. Jak tylko Jon wysiad tego wieczoru z peugeota w Ramallah, poczu na szyi par ramion, ktre zmusiy go do pochylenia si. Jego wargi napotkay wargi Shannon. 168

Potem dziewczyna zapytaa: - Jak czuje si czowiek, ktry jest orodkiem zainteresowania caego wiata? - Jedyne, co czuem, to pragnienie, eby znale si sam na sam z tob. - Jasne, jasne! Wanie dlatego odpowiadae tak byskotliwie na pytania. - Nigdy w yciu! Jeli nawet stary eb jako pracowa, serce byo przez cay czas przy tobie... Aha, nie miaem okazji, eby ci zapyta. Jak rozmowa z Gideonem? - Moe powinnam bya bardziej go oszczdza albo doprowadzi do zerwania stopniowo. Przyj to bardzo le. By tak wstrznity, e dosownie odchodzi od zmysw. - Nie mog powiedzie, ebym mia mu to za ze. Te nie mgbym si pozbiera, gdybym ci straci. - Zamilk na chwil, a potem doda: - Nie do wiary! Oczy zachodz mi mg, kiedy tylko o tobie pomyl! Co ty ze mn zrobia? - Kocham ci, Jon. Tak strasznie ci kocham! - Ani ma-aritz otach - odpar, otaczajc j ramionami. - Co to znaczy? - Uwielbiam ci. Po hebrajsku.

XVI

ala przypywu uderzya mocniej ni ktokolwiek si spodziewa. Przez nastpne dni wiat przeywa wstrzs. Nie byo na caym wiecie ani jednej gazety, ktra nie podaaby informacji na pierwszej stronie - nie wyczajc Izwiestii i Pekiskiego Dziennika Ludu. W Stanach Zjednoczonych story z Rama zdominowaa wszystkie dzienniki telewizyjne i radiowe, a w sieciach ABC, CBS, NBC, PBS i CNN po wieczornych wiadomociach, po obszernym sprawozdaniu z jerozolimskiej konferencji prasowej, nadano programy specjalne, ktre powtrzono nastpnego ranka. Ukazay si specjalne wydania Newsweeka, Time'a i U.S. News & World Report pene fotografii z wykopalisk, informacji o najwybitniejszych spord czonkw ekspedycji, wywiadw z bliszymi i dalszymi krewnymi, nie mwic o wypowiedzi przedstawicieli Kociow, teologw i politykw. Powd informacyjna nie omina oczywicie Ameryki aciskiej, Europy i Australii. W Afryce i Azji fala bya niewiele sabsza. Sprawa Rama skupia uwag caego wiata. Gieda nowojorska przeya najwikszy w swojej historii spadek wskanika Dow-Jonesa. Otwarcie giedy londyskiej opniono o p dnia. W Tokio doszo wskutek tego do masowej wyprzeday akcji, rynek obligacji zaama si, natomiast ceny zota i innych szlachetnych kruszcw signy niebotycznych wyyn. Opini publiczn ogarn nastrj przygnbienia, czego skutkiem byy straszliwe demonstracje i bunty, szczeglnie w rejonach zamieszkaych przez znaczny odsetek ludnoci purytaskiej. W zachodnich stolicach zwoywano 170

nage posiedzenia gabinetw; krlowe, krlowie, premierzy i prezydenci zastanawiali si, jak znale wyjcie z kryzysu. Rama oznaczaa wstrzs dla caej ziemi. Zadziaao trzecie prawo Newtona. Kada akcja powoduje rwn co do wielkoci, ale przeciwnie skierowan reakcj. Fala odbita dotara z powrotem do Izraela, a szczeglnie do ekipy wykopaliskowej. W przypadku Jona pierwsze uderzenie przyszo z Hannibal, stan Missouri. - Jon? Tu ojciec. - Gos brzmia gucho, sabo, by jakby zdezorientowany. - Co ty narobie, synu? Co narobie? - Prosz ci, tato, zachowaj spokj. Wiem, e to straszny wstrzs, ale jest jeszcze za wczenie... - Mam zachowa spokj, Jonathanie? Czy wiesz, jaki dzi dzie? - Dziesity wrzenia. Dlaczego pytasz? - Tu, w Hannibal, mamy niedzielne poudnie. Wrciem wanie z kocioa... Sam nie wiem, jak przebrnem przez naboestwo. Kiedy zaczlimy odmawia Apostolskie Wyznanie Wiary i doszlimy do sw I zmartwychwsta trzeciego dnia, jeden ze starszyzny, Martin Fischman, zawoa: Moe wcale nie! I wybieg z paczem z kocioa. Miaem cinite gardo i z trudem wygosiem kazanie. Jon rozpaczliwie szuka najwaciwszych sw. Czu kamie w odku. Zapyta: - Co na to reszta kongregacji? Czy przyszo duo wiernych? - Mona by pomyle, e to Boe Narodzenie. Albo Wielkanoc. Koci by zatoczony, bo ludzie chcieli wiedzie. Spodziewali si, e my damy im odpowied... Jak si zachowywali? Byli jak oguszeni. Miaem uczucie, e odprawiam naboestwo pogrzebowe. - Tato, musisz powiedzie ludziom, eby nie wycigali pochopnych wnioskw. Jest o wiele za wczenie, eby... - Jak mog nie wyciga takich wnioskw? Wasze testy potwierdziy autentyczno odkry. W radiu, telewizji, prasie jako rzecz pewn przedstawiaj to, e znalelicie koci Jezusa. - Nie powinni. Prosiem, eby tego nie robili! - Chyba najgorsze dla mnie jest to - gos mu si ama - e cae ycie powiciem subie Panu, a nagle mj rodzony syn niszczy wiar chrzecijask! - To niesprawiedliwe, tato. Stawaem na gowie, eby zachowano tajemnic, ale... Ojciec wybuchn kaniem. 171

- Daj ci matk... Rozmowa z matk bya jeszcze boleniejsza i kiedy Jon odwiesza suchawk, by zlany zimnym potem. - Kevin mia racj - szepn sam do siebie. - To fala przypywu. Ni mniej, ni wicej. Przez dworzec lotniczy imienia Ben Guriona przewijay si tumy dziennikarzy z caego wiata. Hotel w Ramallah by znowu oblony - przez now fal reporterw, ktrzy mieli nadziej, e uzyskaj jakie nowe owiadczenie od ktrego z czonkw ekspedycji. Teren wykopalisk w Rama osaczay takie tumy dziennikarzy i fotografw, e wadze wojskowe musiay wznie ogrodzenie z drutu kolczastego pod napiciem. Jerozolima nie bya w stanie pomieci przybyszw ze wszystkich stron wiata, przywdcw religijnych, luminarzy z rozmaitych dziedzin, pisarzy. Wszyscy byli spragnieni rozmowy z Jenningsem, Jonem czy kimkolwiek, kto zechciaby powici im troch czasu. Fanatykw cigno do Jerozolimy niby opiki elaza do magnesu. Pewnego popoudnia, wychodzc z Muzeum Rockefellera, Jon zosta zraniony kamieniem w lew skro. Z Ameryki Poudniowej przybyway czarterowymi lotami liczne grupy fundamentalistw, ktrzy publicznie okrelali Jenningsa i Jona jako antychrystw - prawie dokadnie jak przewidzia Kevin. Kiedy zebra si wiatowy Kongres Charyzmatyczny, przewidziany od dawna na padziernik, zabrako miejsc w hotelach, gdy chtnych byo pi razy wicej ni spodziewali si organizatorzy. Na zakoczenie kongresu trzydzieci pi tysicy ubranych na biao uczestnikw udao si na zbocze Gry Oliwnej i wymachujc rkami pogryo si w modlitwie. W powietrze wzbijaa si gona glosolalia. Przywdca tumaczy jej tre przez ogromny megafon: Ohyda zniszczenia objawia si nie opodal Gry witej Boej wityni! Przyby midzy nas Antychryst! Bezbone diaby chc zabra nam Jezusa, ale daremnie si trudz! - Amen! - odpowiedziaa rzesza. - Amen! Fanatycy ksig proroczych mieli rce pene roboty, musieli bowiem powiza Ezechiela, Daniela i Ksig Apokalipsy z najnowszymi wydarzeniami. Hal Lindsey robi przy nich wraenie nudnego konserwatysty. Powtrne przyjcie Jezusa nie jest kwesti lat czy miesicy, ale tygodni. Ludzie sprzedawali przedsibiorstwa, pozbywali si akcji i obligacji, wdziewali biae szaty i ruszali - co byo 172

w tym wszystkim najtrudniejsze - do Jerozolimy, eby tam czeka na koniec wiata. Fala przypywu rozbia si o brzeg. - Sytuacja wymyka si nam z rk - powiedzia premier Izraela, Mordechai Zebulon, elegancki mczyzna o falujcych siwych wosach. Zwraca si nie tylko do Jenningsa i Jona, ktrzy zostali tu zaproszeni, ale do caego izraelskiego gabinetu. - Wykorzystalimy do koca nasze moliwoci. Nie wiemy, co robi z tymi tumami ludzi. Nawet nasi chasydzi daj ogoszenia, gdzie znajduje si Ciao, aby mogli je pogrzeba! Nigdy nie widziaem niczego podobnego. Dotychczas mylelimy, e rakiety Scud podczas wojny nad Zatok Persk to najgorsze, co moe nas spotka! Teraz zorganizowalimy sztab kryzysowy z siedzib w Hotelu Krla Dawida i powoalimy cz rezerwistw. Dziki temu ulymy nieco twojej policji, Teddy. Teddy Kollek, energiczny, zahartowany w sytuacjach kryzysowych burmistrz Jerozolimy, umiechn! si tylko i skin gow. Miao si wraenie, e ten jowialny urzdnik od stworzenia wiata ponosi odpowiedzialno za wite miasto. - Przede wszystkim jednak - cign premier Zebulon - musimy zastanowi si, jak przezwyciy kryzys. I to szybko! Profesorze Jennings, profesorze Weber, kiedy zakoczycie badania? - Prawdopodobnie wiele z nich mielibymy ju za sob, gdyby nie media - odpar Jennings. - Profesor Weber uda si wkrtce do Ameryki, eby sfinalizowa prace. Zabra gos Abram Heshbon, minister spraw wewntrznych: - Zastanawiam si, panowie, czy ze wzgldu na wag tych odkry nie byoby lepiej, gdyby kontrol nad Rama i wykopaliskami przej Urzd Staroytnoci. Nigdy nie zaproponowabym tego w normalnych okolicznociach, ale wszyscy mamy wiadomo, e okolicznoci nie s, niestety, normalne. Wytworzy si chaos! - Co pan sugeruje? - zagrzmia Jennings. - Prosz zrozumie, profesorze! Nie mam na myli paskich prac w Rama - cign Heshbon. - Chodzi po prostu o to, e stoimy przed powanym problemem, ktry zwizany jest z wykopaliskami prowadzonymi na naszym suwerennym terytorium, myl wic, i agendy rzdowe winny przej odpowiedzialno za dalszy cig wydarze. - Suchajcie, suchajcie! - rozlego si kilka gosw. 173

Zebulon pokiwa potakujco gow. Jon by tak samo zaskoczony t propozycj jak Jennings. Natychmiast zacz j analizowa jako sposb na szybkie opanowanie sytuacji. Jednak nie. Czy nie zdaj sobie sprawy, do jakiej katastrofy by to doprowadzio? Jeden z ministrw zda sobie spraw. Mosze Breitenstein, minister turystyki, unis owek, eby zwrci na siebie uwag premiera. - Panowie, uwaam t propozycj za przeraajc, i to z kilku wzgldw - powiedzia, kiedy udzielono mu gosu. - Po pierwsze, byoby zupenym szalestwem przejmowanie przez ydw kontroli nad wykopaliskami, ktre s tak kopotliwe dla chrzecijan. Jeliby okazao si, e odkrycia s autentyczne, oskarono by nas o ydowski spisek majcy na celu zniszczenie chrzecijastwa. Jak zwykle dzieje si w sytuacjach kryzysowych, podnieliby gowy antysemici z cae go wiata. Narazilibymy na niebezpieczestwo wszystkich ydw mieszkajcych poza Izraelem... W przypadku, gdybymy dowiedli, e znalezisko jest mistyfikacj, mwiono by, i jedna religia mono teistyczna wspiera drug. Oba te wyjcia byyby dla nas ze. Wszyscy dokoa pokiwali potakujco gowami. Jenningsowi i Jonowi dodao to ducha, tym bardziej e wywd Breitensteina by bez zarzutu z punktu widzenia logiki. Minister zamilk na chwil, a potem cign: - Drugie zastrzeenie zwizane jest z prostym zagadnieniem kompetencji. Kto ma lepsze kwalifikacje, by wyuska prawd? Ci, ktrzy kopali od samego pocztku, czy ci, ktrzy przyszli na kocu? I pozwlcie, panowie, e dodam jeszcze przypis. Czy wiecie, jakie zyski pastwu Izrael przynosz pielgrzymki religijne? I co si stanie z tymi zyskami, jeeli sprawa zostanie niewaciwie poprowadzona albo jeeli chrzecijastwo poniesie uszczerbek? Chodzi o ponad miliard dolarw rocznie! Turystyka jest po diamentach nasz najbardziej dochodow dziedzin gospodarki. Jeli przestan przyjeda pielgrzymki, nasza gospodarka znajdzie si w jeszcze gorszym stanie ni jest w tej chwili! A deficyt w handlu zagranicznym przyjmie dramatyczny wymiar. W sali zapado milczenie. - Wycofuj moj propozycj - oznajmi w kocu Abram Heshbon. - Dobrze, zgadzam si - rzek premier. - Czy mog zabra gos, panie premierze? - spyta Jon. - Bardzo prosz, panie profesorze. 174

- Wielokrotnie i bardzo dugo dyskutowalimy z profesorem Jenningsem nad najwaciwszym modus operandi. Nasz plan jest prosty, ale chyba skuteczny. Po pierwsze, w przeciwiestwie do tych archeologw, ktrym publikowanie wynikw bada zajmuje cae lata, chcemy upora si jak najszybciej z testami i przedstawi rezultaty, gdy tylko pozbdziemy si wszelkich wtpliwoci. Wszyscy pamitamy o czterdziestoletniej zwoce w przypadku zwojw znad Morza Martwego. Za jakie dwa tygodnie udam si do El Arish i Kairu, eby polecie do Stanw egipskimi liniami lotniczymi i dziki temu unikn tumu reporterw na lotnisku Ben Guriona. Chciabym prosi rzd izraelski o pomoc, to znaczy o zawiadomienie posterunkw granicznych, bymy mogli przejecha granic bez zatrzymywania. Chciabym rwnie prosi o skontaktowanie si z partnerami egipskimi, eby podobne udogodnienie zapewniono nam w El Arish i na lotnisku w Kairze. - Tak... susznie - zauway premier. - Chyba nie bdzie z tym kopotw. - Nastpnie, kiedy zakoczy si seria bardzo wnikliwych testw - cign Jon - opublikujemy uzyskane materiay i poprosimy rodowiska naukowe na caym wiecie o weryfikacj naszych wynikw. Dostarczymy specjalistom z caego wiata rodzaj podrcznika, nad ktrym bd mogli pracowa przez nastpne miesice... czy lata. Niechaj ostateczna konkluzja bdzie wynikiem midzynarodowego konsensu. Zebulon skin gow. - Dobrze. Nasza sympatia jest cakowicie po waszej stronie, profesorze. Gdybycie tylko mieli, panowie, spokj przy pracy! - To prawda, panie premierze! Nasza praca jest teraz trudniejsza. Bez porwnania trudniejsza. Po paru rozmowach telefonicznych z Sandym McHugh powstaa lista zakupw, czyli spis tego, co w Smithsonian jest niezbdne do przeprowadzenia serii testw. A. Peny zestaw fotografii wykonanych na terenie rezydencji i w pieczarze w Rama. B. Dwa uchwyty dzbanw Jzefa. C. Nastpny kawaek pergaminu titulusa, w tym pcentymetrowy wycinek z ciemniejszymi literami oraz troch zbutwiaego drewna, do ktrego pergamin by umocowany. D. Dalsze fragmenty tkaniny i maty z grobowca. 175

E. Oba gliniane kaganki. F. Oba flakoniki, teraz okrelone jako F-l (unguentarium) i F-2 (naczynie na oliw). G. Dzban, w ktrym znaleziono papirus. H. Gliniany czop dzbana. I. Pakiety szcztkw wygarnitych z sarkofagu, wykopu wok niego, podoa pieczary i ziemi pobranej tu przy wejciu do pieczary. Chocia spis by dugi, Jona nie czekao przeszmuglowanie do Stanw Zjednoczonych - za zgod wszystkich zainteresowanych rzdw - zbyt duego adunku. Wszystko miecio si w dwch sporych teczkach wyoonych wat, piank gumow i foli oowian. Mia nie rozstawa si z tymi walizeczkami, dopki nie dotr bezpiecznie do waszyngtoskiego Smithsonian Institution. Za kierownic auta, ktrym Jon jecha do Kairu, siedzia Clive Brampton. Granica midzy Izraelem a Egiptem w El Arish, niegdy widownia zaciekych bitew czogw na Pwyspie Synajskim, teraz bya cichym posterunkiem granicznym dla turystw. onierz izraelski machn tylko rk, eby jechali, a posterunek egipski zatrzyma ich na krciutk chwil. Najwaniejsze byo to, e uniknli prasy z caego wiata. adnych fleszy, adnych miniaturowych kamer. Mknli przez pustyni, gawdzc o Jenningsie. Brampton dostarczy Jonowi mnstwo dodatkowych szczegw o sawnym archeologu. Na tym mina im droga do Kanau Sueskiego. Po przejechaniu tunelem pod kanaem pojechali pustynn drog w stron kairskiego dworca lotniczego, gdzie spdzili noc w hotelu Sheraton. Nastpnego ranka Clive poegna si z Jonem. - Radz ci, Jon, zaoy te soneczne okulary od Shannon - powiedzia na odjezdnym. - Cieszysz si teraz wiatow saw. - Niewtpliwie - rozemia si Jon. - Ale ty naleysz do tej samej konstelacji, Clive. - Na pustynnych hienach nie robi to wikszego wraenia. - Przeka Shannon pozdrowienia ode mnie. Poznae j wczeniej ni ja... w kadym razie jako osob doros. Jak to si waciwie stao, e si w niej nie zakochae? - Kto mwi, e nie? Ale bya crk szefa, wic uznaem za bezpieczniejsze ramiona Naomi. Jednak... nie powiedziaem ci tego nigdy, Jon, ale zadowolony jestem, e zaje w jej yciu miejsce BenYaakova. 176

- Dzikuj za zaufanie, CIive. Uwaaj na siebie w drodze powrotnej. - Bd uwaa. Zae te okulary. - Okay.... Czy wygldam jak Paul Newman? - Raczej jak Omar Sharif. Bardziej pasuje do tego terenu. Cze! Czekajc na lot 201 do Nowego Jorku, Jon kupi angielskojzyczny dziennik The Cairo Telegraph. Spojrza na pierwsz stron i zamruga ze zdumienia. Islam najwaniejsz religi? - przeczyta tytu. Poniej zamieszczono zdjcia gwnego muy Kairu, Muham-meda Abu-Bakkara, oraz jego wypowied. Islamski pogld na ycie proroka Jezusa znalaz potwierdzenie. Mahomet naucza, e Jezus z Nazaretu nie by Bogiem, ktry powsta z martwych, lecz tylko prorokiem jak nasi ojcowie Abraham i Mojesz. To tylko chrzecijaska herezja potwierdzia, e jest kim wicej, przypisujc Mu to, co naley si tylko Allachowi. I teraz sam proch ziemi dowid, e prorok mia racj! Niedawne odkrycia dokonane w Izraelu to z pewnoci pogrzebowy dzwon dla chrzecijastwa jako najwikszej na wiecie religii. W ten sposb rola ta przypadnie islamowi. Chrzecijastwo miao 1,8 miliarda wiernych, dwa razy tyle, co nastpne wyznanie, islam. Jednak ta sytuacja ulega zmianie dziki odkryciom dokonanym par miesicy temu przez archeologw Jenningsa i Webera. Mimo piekielnego upau Jon dra, idc ramp w stron Boeinga 747 egipskich linii lotniczych. Oto jego nowa rola: zabjca chrzecijastwa! Dlaczego do ycia wkrad si niead? Majc za sob setki tysicy mil w samolocie, Jon wyzby si wszelkiego lku przed lataniem. Teraz jednak, po raz pierwszy od wielu lat, zacz zastanawia si, co by byo, gdyby boeing zawid nagle gdzie nad Morzem rdziemnym albo Atlantykiem. Albo gdyby terroryci zechcieli akurat zabawi si w gr moja bomba zabije wicej ludzi ni twoja. Mniej myla przy tym o sobie, wicej za o teczkach i ich niezwykej zawartoci. Chodzio wszak o zestaw przedmiotw, ktre ju teraz wpyny na ca cywilizacj. Co bdzie, jeli okae si w kocu, e wszystko jest autentyczne? Jak wpynie to na moje ycie? - rozmyla Jon wzbijajc si nad Morze rdziemne. Jeli chrzecijastwo zostanie zranione, jakie bd tego konsekwencje dla wszelkiego teizmu? 177

Czy te czeka go upadek? Czy Bg istnieje? Samolot to oaza na terytorium czasu, szansa na to, eby pogry si w mylach. Zamiast przeglda magazyny pene mumii faraonw, Jon wpatrywa si w bezkresny bkit morza, usiany sympatycznymi kbkami chmur koloru koci soniowej. Nadszed czas, by uporzdkowa swoj wiar lub... zwtpienie. Moe zacz od miejsca, z ktrego wyszed Kartezjusz? Podaj w wtpliwo wszystko, nie tylko Boga, ale wszelk tak zwan rzeczywisto, przestrze, czas, materi, nawet wasne istnienie. Niezbyt przekonywajce - pomyla Jon. Przecie jednak wtpi i myla. I jak francuski filozof musia uzna: cogito ergo sum (myl, wic jestem). Skoro za istnieje, tak samo jak istnieje Boeing 747, ktrym leci wraz z innymi pasaerami, to poniewa kada rzecz musi mie swoj przyczyn, trzeba uzna, e istnieje najwyszy rozumny, wszechmocny Byt, albowiem ani odrzutowiec, ani jego ludzki adunek nie mogy stworzy si same i nie mog istnie same przez siebie. Jednym sowem, Bg istnieje, sum ergo Deus est (jestem, wic Bg istnieje). Tak uwaa Kartezjusz i znacznie wczeniej Arystoteles, mwic o Pierwszej Przyczynie. Dzieo stworzenia wymaga Stwrcy. Czy rzeczywicie? Kartezjusz nie powiedzia wszak malum est ergo Deus non est (istnieje zo, nie ma wic Boga, w kadym razie Boga dobrego i wszechmocnego). I znowu Jon poczu si rozdarty midzy wiar a zwtpieniem. Upraszczajc mona by powiedzie tak: dzieo stworzenia dowodzi, e Bg istnieje; zo dowodzi czego przeciwnego. Musia przyzna, i wiele argumentw przemawia za tym, e Boga nie ma: mier Andrei, zo i nieszczcia we wszelkiej postaci, okruciestwo i szalestwa historii, a take zmysowa nieosigalno Boga. Ci tandetni kaznodzieje, ktrzy przemawiaj na stacjach metra czy w namiotach cyrkowych, twierdzc, e rozmawiaj regularnie z Bogiem (i Bg odpowiada im w sposb syszalny), s obudnikami, kamcami lub zupenymi idiotami - rozmyla Jon. Dlaczego jednak inni, ktrzy adnych gosw nie sysz, wierz tamtym? Albo ich wspieraj? Zabrn w dygresje. Rozpatrywanie argumentw za i przeciw nieodmiennie koczy takim oto wnioskiem: dopki nie znajd innej odpowiedzi na pytanie, skd si wziem, musz przyj, e Bg istnieje. Pascal susznie zachca do stawiania na to, e Bg istnieje, 178

jeli bowiem wygrasz (Bg istnieje), wygrasz wszystko; jeli przegrasz (Boga nie ma), nie stracisz nic. Jeli za przyjmuje si, e Bg istnieje, mona te uzna wiarygodno chrzecijastwa, bo przecie adna inna religia nie ma za sob tak mocnych historycznych i archeologicznych argumentw. Chyba e drogi archeologii i wiary ju wkrtce si rozejd. Kleopatra, samolot flagowy Egypt Air, przebi si przez tarcz chmur nad wschodni czci Long Island, wyldowa na pasie 31 lewym lotniska Kennedy'ego i podjecha pod terminal. Kiedy turbiny coraz niej pieway sw aobn pie, gdy pozbawiono je paliwa i zaponu, gos gwnego stewarda wypeni wszystkie osiemdziesit gonikw samolotowych. Uwaga! Czy moe zgosi si pan Ernst Becker? Co za bzdura! - mrukn sam do siebie Jon. Ernst to jego drugie imi, Becker - nazwisko panieskie matki. Te wanie dane mia wypisane na bilecie, specjalnym paszporcie wystawionym przez ambasad amerykask i na przepustkach majcych oszczdzi mu kontroli celnej. Podnis rk. Podszed steward. - Prosz zabra baga podrczny i pj za mn, panie Becker Jon wzi obie teczki i torb na ubrania, ktr pooy w przedziale przednim, i poszed za stewardem w stron wyjcia. Cay otwr drzwiowy wypenia potny mczyzna o jasnych, ostrzyonych na jea wosach i rumianej cerze. - Panie Becker - oznajmi olbrzym - nazywam si George Tollefson i jestem z CIA. - Mign legitymacj. - Czy nada pan baga? - Nie. Mam wszystko ze sob. - Dobrze. Prosz zaoy okulary soneczne i i ze mn. Wezm pana torb. Jon, przekonany, e pogry si nieodwoalnie w midzynarodowym wiatku szpiegowskim, zaoy posusznie okulary i odda agentowi CIA torb z garderob. Kiedy znaleli si w korytarzu niedostpnym dla zwykych podrnych, Tollefson zatrzyma si i oznajmi: - Prezydent chciaby zobaczy pana jak najszybciej, profesorze Weber. Samolot prezydencki numer dwa czeka z zapuszczonym silnikiem tu za terminalem. - Przecie... przecie miaem polecie zwykym lotem kursowym do Waszyn... 179

- Tak, tak, wiemy. Pozwolilimy jednak sobie odwoa rezerwacj ze wzgldu na pogbiajcy si kryzys. - Chodzi o nasze odkrycia w Izraelu? - Nie tylko. Jestem pewien, e prezydent wszystko panu wyjani. Polecimy teraz do bazy si powietrznych Andrews, a stamtd helikopter zabierze pana do Biaego Domu. Jon przyjrza si niebieskiej wykadzinie podogowej w sali przylotw, podrapa si w gow i powiedzia: - Ruszajmy. Mia dziwne poczucie deja vu: lnicy Boeing 707, niegdy samolot si powietrznych numer jeden, ktrym latali prezydenci ze swoimi sztabami, otoczeni wygodami i przepychem; ciemnozielony migowiec opadajcy powoli niby ogromny li klonu na trawnik przed Biaym Domem; majestatyczna fasada rezydencji prezydentw. Takie sceny zwykle ogldamy w telewizyjnych wieczornych wiadomociach. Tym razem on sam znalaz si w tych dobrze znanych dekoracjach. Wedug czasu kairskiego bya prawie pnoc, ale w Waszyngtonie dopiero pne popoudnie. W dawnej prezydenckiej toalecie samolotu nie zabrako maszynki do golenia, Jon mg wic doprowadzi si do porzdku. Omieli si nawet zasi na mikko wycieanej prezydenckiej desce klozetowej. Uwiadomi sobie, e to jego pierwszy namacalny kontakt z szefem amerykaskiej wadzy wykonawczej. Teraz jednak czeka go kontakt waciwszy z towarzyskiego punktu widzenia. Otworzono drzwi helikoptera. - Nie ma czerwonego dywanu? Nie ma orkiestry Marynarki Wojennej? - spyta Jon Tollefsona, ktry obrzuci go tylko dziwnym spojrzeniem. C, nikt nie oczekiwa, e CIA okae poczucie humoru. Zaprowadzono ich do Owalnego Gabinetu w oficjalnym skrzydle Biaego Domu i oziby Tollefson wreszcie si z nim rozsta. Sekretarz prezydencki wskaza mu drog do rodka i Jon stan twarz w twarz z pierwszym obywatelem Ameryki. Prezydent Sherwood Bronson by republikaninem z Michigan, mczyzn pod wzgldem fizycznym przypominajcym Johna Kennedyego, promieniujcym pietyzmem dla swego urzdu jak Jimmy Carter; ponadto, podobnie jak Reagan i Bush, po mistrzowsku wykorzystywa moliwoci, jakie daj rodki masowego przekazu, propagujc nowy konserwatyzm, ktry cigle mia zniewalajce oddziaywanie na nard. Wyraziste rysy twarzy przywodziy na myl m180

czyzn z reklam marlboro, tyle e bez papierosw i odpowiednio dobranego inwentarza. Woody Bronson doszed do wadzy dziki obietnicom, e zrwnoway budet federalny, a potem zadziwi mdrcw tego wiata, gdy przy realizacji tego utopijnego celu ponis tylko umiarkowan porak. - To mio, e zechcia pan wpa do nas, profesorze - powiedzia prezydent, wycigajc do. To mio, e ma pan takie poczucie humoru - pomyla Jon. - Czuj si zaszczycony, panie prezydencie - powiedzia. - Sdz, e poznaje pan sekretarza stanu, pana MacPhersona, i sekretarza obrony, pana Hammara. - Oczywicie. Ciesz si, e mog panw pozna osobicie. - Usidmy, panowie. - Prezydent wskaza krzesa. - Panie profesorze, prosz wybaczy, e zmienilimy plany paskiej podry, ale znalelimy si w sytuacji kryzysowej. Scott, zapoznaj, prosz, profesora Webera z sytuacj. - Tak jest, panie prezydencie - odpar MacPherson. - Zaraz po konferencji prasowej w Jerozolimie Prawda opublikowaa na pierwszej stronie artyku redakcyjny, w ktrym... - Prawda?! Czy nie zostaa par lat temu zamknita? - Zostaa. Chodzi o pierwszy numer dziennika Nowaja Prawda. Najlepiej bdzie, jeli przeczyta pan to, zanim przejdziemy do sedna sprawy. Poda Jonowi fotokopi oryginau oraz angielski przekad. Marksizm w kocu tryumfuje! Komunici caego wiata mog teraz zoy hod Marksowi, ktry powiedzia: Religia to opium dla ludu. Odnalezienie szcztkw Jezusa z Nazaretu, co ogoszono dwa tygodnie temu w Jerozolimie, dowodzi, e chrzecijastwo - zdegenerowana wiara wikszoci na zgniym, kontrrewolucyjnym, kapitalistycznym Zachodzie - nie ma adnego pokrycia w faktach. (Chrzecijanie wierz w legend, e Jezus zmartwychwsta, i wierni spodziewaj si, e te zostan wskrzeszeni!) Kocioy chrzecijaskie prbuj cikie pooenie klasy pracujcej ukry za mglistymi obietnicami szczliwego ycia w niebie po mierci, natomiast marksizm z ca uczciwoci mwi masom pracujcym, e adnego nieba nie ma i e powinni organizowa si, by poprawi swj los w tym yciu, gdy innego 181

nie bd mieli. Nasze postpy zawdziczamy mwieniu prawdy i zbiorowemu wysikowi, nie za legendom i pustym obietnicom, jakimi szafuje kapitalistyczne chrzecijastwo. Teraz jednak cay wiat zna ju prawd: socjalizm nigdy nie myli si w swojej ocenie religii. A teraz, towarzysze, pojawia si wspaniaa okazja, ktr musimy wykorzysta, by przywrci wiatu prawd marksizmu-leninizmu. Proletariusze wszystkich krajw, czcie si! Nie macie nic do stracenia poza okowami zniewolenia! Pamitajc o ostatnich sowach Manifestu komunistycznego, wznosimy dzi okrzyk: Narody caego wiata, czcie si! Nie macie nic do stracenia poza zmurszaymi zabobonami! - Nie do wiary! - powiedzia Jon. - To przypomina czasy zimnej wojny... z pewnoci nie ma nic wsplnego z gasnosti, pierestrojk i now Rosj. Czy kto da si nabra na te brednie? MacPherson umiechn si blado. - Klika zagorzaych moskiewskich komunistw prbuje zorganizowa kampani, ktra ma przywrci im wadz w Rosji, potem w dawnych republikach, a wreszcie na caym wiecie. Wydaje si, e rosyjski ambasador przy ONZ jest im przychylny! Kilka dni po ukazaniu si tego tekstu wygosi wielk mow na forum Zgromadzenia Oglnego. Na krajach neutralnych, afrykaskich i azjatyckich, na caym Trzecim wiecie wywaro to ogromne wraenie. Oczywicie nie podobaj si im ateistyczne wtki tej kampanii, ale nie kochaj te za bardzo chrzecijastwa, gdy wol wasne narodowe religie. Na caym wiecie mamy nowy powiew nastrojw wrogich Zachodowi. - Ale to nie jest jeszcze Rosja! - sprzeciwi si Jon. - To nie jest styl Rozomowa! - Ma pan racj, nie ma to take nic wsplnego z jego polityk. Nie zakoczy jeszcze swojej dugiej oficjalnej wizyty w Pnocnej Korei, ale po powrocie moe okaza si, e ju kto inny dziery ster wadzy. Jeli w ogle do jego powrotu dojdzie! Wszystko zaczo si podczas jego nieobecnoci. To robota niezadowolonych komunistw z KGB, wojskowych i stalinowskich aparatczykw z Kremla, ktrzy s teraz znacznie lepiej zorganizowani ni podczas nieudanego puczu przeciwko Gorbaczowowi sprzed paru lat. Nie wybaczyli nigdy Gorbaczowowi utraty wschodniej Europy i teraz chc wykorzysta Rama, by tchn nowe ycie w trupa komunizmu. 182

- Ci haaliwi przedstawiciele komunistycznego betonu zawsze bd prbowali wycign korzyci z najmniejszej saboci, jak dostrzeg na Zachodzie - doda prezydent. - Stara czerwona gwardia nigdy nie omieszkaa upiec swojej pieczeni przy takim ogniu. A teraz wydaje si, e w tych neandertalczykw wstpi nowy duch. Jon pomyla, e Bronson czerpie penymi garciami z osigni Nixonowskiej szkoy retoryki. - Jakie s nastroje w Stanach? - zapyta. - Mamy do czynienia z kryzysem moralnym - oznajmi prezydent Bronson. - Frekwencja w kocioach spada na eb, na szyj, dochodzi do zamieszek podczas naboestw, ludzie przeklinaj duchowiestwo, sdzc, e wprowadzio ich w bd. Wszyscy ateici i wolnomyliciele wrzeszcz co si w pucach: A nie mwilimy! Nie ma dnia bez jakiego budzcego groz wydarzenia. W ostatni niedziel kardyna arcybiskup Nowego Jorku odprawia msz w Katedrze witego Patryka, kiedy jedna z wiernych rzucia mu hosti w twarz, krzykna: Do tego mydlenia oczu! i wysza z kocioa. - Kady z nas, profesorze Weber, zetkn si z czym podobnym - dorzuci swoje Harold S. Hammar, sekretarz obrony. - Mj stryj by misjonarzem w Mozambiku. Po dwudziestu latach pracy mia troje nawrconych. W zeszym tygodniu ona znalaza go powieszonego na drzewie bananowym w dungli. W licie poegnalnym napisa: Wszystko dla Jezusa, wielkiego zwodziciela. Wszystko dla nicoci. Wybacz, Saro! Jon zacisn zby i potrzsn gow. - To przedwczesne... aosne i przedwczesne! - Tak, a jednak Koci, i moe cay kraj, pogra si coraz gbiej w kryzysie - rzek prezydent. - A to nie wszystko! Haroldzie, powiedz, co wiesz. Hammar odkaszln. - Wydaje si, e moskiewska stara gwardia nie zadowala si zacieraniem rk z radoci. Jeden z ich ideologw zacytowa staroytne go chiskiego filozofa Sun Tzu, ktry powiedzia co w tym rodzaju: Walka na polu bitwy jest gupot. Najszczytniejsza sztuka wojenna to nie podejmowa walki, ale zniszczy kultur wroga. Dopiero kiedy bdzie zdemoralizowany, zdestabilizowany i zapanuje u niego chaos, moesz uderzy. Sdzimy, e sprbuj skorzysta z tej maksymy na Zachodzie, zwaszcza w stosunku do Ameryki. Jeli tylko zwyci w Rosji. 183

Jon potrzsn gow. Nigdy nie zastanawia si nad politycznymi konsekwencjami odkry w Rama. - Panowie - powiedzia po chwili - doceniam to, e mogem zosta wprowadzony tak precyzyjnie w sytuacj. Nie wiem jednak, co ja mam z tym wszystkim wsplnego. Co mog zrobi? Odpowiedzia mu sam prezydent: - Krtko i wzowato, profesorze Weber, chcemy wiedzie, ile czasu wy, archeolodzy i uczeni, potrzebujecie, eby wycign ostateczne wnioski. Ameryka i cay wiat zachodni czekaj z napiciem i z rosnc trosk. Ja osobicie jestem praktykujcym katolikiem i czuj, jakby... jakby wydarto sam rdze mojej wiary. Ot, jeli okae si, e wasze odkrycie jest autentyczne, bdziemy musieli podj prb odbudowania wiary w ten czy inny sposb. Moe teolodzy liberalni wpadn na jaki pomys. Czy nie kadli nam przez cae lata do gw, e ewentualne odkrycie szcztkw Jezusa w niczym nie zmieni naszej wiary? Jeli za, i tak byoby najlepiej, stwierdzicie, e wszystko to jest jakim piekielnym faszerstwem, musimy wiedzie o tym jak najszybciej, ebymy znowu mogli zaj si budowaniem wielkoci narodu. W tej chwili panuje nastrj paniki i niepokoju. Pytam wic: kiedy? Jon zaczerpn gboko powietrza w puca i odpar: - C, panowie, ja te winien wam jestem wprowadzenie w obecn sytuacj. Przedstawi im wykaz wszystkich planowanych testw i powiedzia, kiedy maj nadziej uzyska ostateczne wyniki. Pooy teczki na biurku prezydenta i otworzy je, eby pokaza ceramik i wyjani, jakie testy zamierzaj przeprowadzi z kadym z artefaktw. Prezydent i jego dwaj wsppracownicy wpatrywali si bez sowa w otwarte teczki. - Wic to te rupiecie wstrzsny caym wiatem! - mrukn w kocu prezydent. - Bierze mnie ochota, eby porozbija ten cay kram na proch... No dobrze, profesorze Weber, prosz odpowiedzie mi na takie pytanie: czy rzd moe w jakikolwiek sposb wesprze pana w tych pracach? Jon pomyla chwil i potrzsn przeczco gow. - Nie. Poza uatwieniem mi powrotnej drogi do Izraela administracja powinna trzyma si od caej tej sprawy z daleka. W innym razie wiat zacznie podejrzewa, e chodzi o jakie naciski polityczne. 184

- W porzdku - powiedzia prezydent. - Ale testy zostan przeprowadzone najszybciej jak to moliwe? - Oczywicie. Kiedy wszyscy wychodzili z Owalnego Gabinetu, prezydent uj Jona za rami i poprosi, eby zosta jeszcze na chwil. - Potrzebuj dokadniejszego okrelenia prawdopodobiestwa - oznajmi, zamknwszy drzwi - eby pewniejsz rk prowadzi pastwow naw przez sztormy. Jeli napotkam sztorm. Prosz mi powiedzie, gdzie w skali jeden do dziesiciu, przy czym dziesi oznaczaoby cakowit autentyczno, umieciby pan w tym momencie prawdziwo waszego odkrycia. Jon zmarszczy brwi i rozoy rce. - Naprawd chciabym to wiedzie, ale... - Dalej, profesorze! To tylko do mojej wiadomoci. Nie mam zamiaru powoywa si na pask odpowied. - Ale... - Dziewi czy dziesi? - Nie. - Osiem? - Chyba... nie. - Wic siedem? - Hmmm... Nie mam nic do powiedzenia. - Widz, e umie pan posugiwa si jzykiem politykw! - zachichota Bronson. Potem twarz mu spowaniaa. - Mam nadziej, e zrobi pan wszystko, co moliwe, eby dowie, e chodzi o mistyfikacj czy faszerstwo, profesorze Weber. Jestem pewny, e ma pan wiadomo, o co toczy si gra. Odda pan swojemu krajowi przysug, i to ogromn, jeli skoczy pan ten koszmar, zamykajc raz na zawsze spraw waszego odkrycia. Lepiej byoby, eby Bg nie dopuci do odkopania tego grobowca! - Ja te czsto tak mylaem. Prezydent uj go pod rami i powiedzia prawie szeptem: - Profesorze Weber... mog zwraca si do pana Jonathan? - Oczywicie. Ale najlepiej Jon. - Doskonale, Jon. Czy nie byoby moliwe... czy nie mgby znale jakiego sposobu... znale czego, co byoby podejrzane w tych waszych artefaktach? - Wskaza na teczki. - Oznaczaoby to przecicie wza gordyjskiego. wiat, a z pewnoci wiat chrzecijaski naprawd chce wierzy w zmartwychwstanie Pana... 185

- Co pan powiedzia? Sugeruje pan, ebym... ebym sfaszowa dowody? - Nie, Jon... tego nie powiedziaem. Jeli jednak przypiszesz maksimum wagi kadej najmniejszej szczelinie w waszych dowodach, wiat zachodni i z pewnoci cae chrzecijastwo bd twoimi dunikami. - Mog zapewni, panie prezydencie, e bd szuka najdrobniejszej rysy. Ale zamierzam by bez reszty uczciwy przy operowaniu dowodami. Stawka jest zbyt wysoka, niewiarygodnie wysoka. - Wiem... wiem. - Prezydent wyamywa palce, krc po Owalnym Gabinecie. Nagle stan i spojrza na Jona. - A jednak mwi si, e podejcie do jakiegokolwiek planu, do czegokolwiek... nie moe by cakowicie bezstronne, pozbawione uprzedze. Mam tylko nadziej, e twoja szczypta uprzedze pchnie ci we waciwym kierunku. - To prawda, panie prezydencie. I prosz pozwoli, e co powiem: gdyby chodzio o inne wykopaliska, o jakiekolwiek inne odkrycia, nie zawracalibymy sobie gowy wszystkimi tymi dodatkowymi testami. - Dlaczego? - Poniewa dodatkowe okolicznoci... przedmioty znalezione dokoa przemawiaj w sposb jednoznaczny. Typologia ceramiki, paleografia i testy wglem C-14 potwierdzaj autentyczno. Prawdopodobnie ju dawno przyznalibymy naszemu znalezisku solidn dziesitk! - Mj Boe! - Tak to wyglda. Prezydent Sherwood Bronson zwiesi gow midzy skulone ramiona i przez dusz chwil wpatrywa si w blat biurka. Potem wzi kartk i co na niej napisa. - Prosz, Jon. To mj prywatny numer telefonu. Omija si centrale Biaego Domu. Dzwo, jak tylko bdziesz mia wyniki testw. Zrobisz to dla mnie? - Tak, oczywicie. - Limuzyna zawiezie ci, dokd zechcesz. Wszystko na nasz rachunek. Aha... zaprosibym ci na kolacj, ale musz by wieczorem w ambasadzie francuskiej. Wic kiedy indziej? - Kiedy indziej. Dzikuj, panie prezydencie.

XVII

imuzyna naleca do Biaego Domu zawioza Jona pod podany przez niego adres w Georgetown. Sandy McHugh nie chcia sysze o tym, e Jon zatrzyma si w hotelu, aczkolwiek sam Jon zgosi jedno zastrzeenie: tego wieczoru, kiedy nadrobi ju opnienie przylotu, bd po prostu cieszy si swoim towarzystwem, sczc sawne margerity Sandy'ego. Moe chocia na ten wieczr bd mogli zapomnie o Rama i nacisku, jaki to miejsce wywiera na ich ycie. Sandy z radoci przysta na ten plan - ona z dziemi pojechaa do rodzicw w Filadelfii - i tego wieczoru wyrecytowa tyle spronych limerykw, e Jon, chocia otpiay po podry, zamiewa si do ez. Nastpnego ranka czekaa ich ju tylko praca. McHugh wezwa do Smithsonian Institution zesp najwybitniejszych amerykaskich uczonych i przedstawi ich Jonowi, przy kadym podajc specjalno naukow. Jon pooy teczki na wielkim mahoniowym stole konferencyjnym, poda dane kadego z przedmiotw i puci w obieg zestaw zdj. Nastpnie wywietli kolorowe przezrocza z wykopalisk w Rama ze szczeglnym uwzgldnieniem pieczary i znalezionych w niej artefaktw. Omwi te testy na zawarto wgla C-14 przeprowadzone w Izraelu i Arizonie. Na zakoczenie odpowiada na techniczne pytania zgromadzonych specjalistw. Po przerwie na lunch doszli do uzgodnienia procedur badawczych. - Jeli chodzi o poszczeglne prbki - obwieci wszystkim Sandy - uzgodnilimy nastpujce zestawy testw. Przeczytam raz jeszcze, eby wszyscy przygotowali si do wspdziaania. 187

Dwa uchwyty dzbankw przypisywanych Jzefowi: ogldziny napisw, eby zbada, czy zostay wyryte staroytnymi, czy nowoczesnymi narzdziami, a nastpnie emisja optyczna, spektrometria rentgenowska fluorescencyjna, neutronowa analiza aktywacyjna i termoluminescencja w celu okrelenia wieku przez wyarzanie. Dwie lampki oliwne, unguentarium, flakon z olejkiem, dzban i gliniany czop: ditto poza ogldzinami napisu. Pergamin titulusa: analiza pykw kwiatowych, badanie ukadu wkien z zastosowaniem mikroskopii elektronowej, analiza barwnika / atramentu na podstawie maego fragmentu jednej z liter... - I dzikuj, Jon, e nam to umoliwie! - Czy miaem jaki wybr? - rozemia si Jon. - Przykro mi, ale to musi by zrobione. W przeciwnym razie rzuc si na nas krytycy, oskarajc o ogromne zaniedbanie w testach. - Bardzo susznie. Uznalimy te, e trzeba zrobi PIXE atramentu. - Co to takiego? - zdziwi si Jon. - Rentgenowska analiza wymuszonej emisji czstek (Particie Induced X-ray Emission Analysis). Metoda szczeglnie przydatna przy bardzo maych prbkach. Korzystalimy z niej, na przykad, do badania zawartoci tlenkw metali w atramencie, ktrego uyto w Biblii Gutenberga. - To wspaniae! Czy mona w ten sposb okreli wiek? - Niestety nie. Wikszo z tych testw, poza termoluminescencj, to zwyke analizy, ale pozwoliy wykry nie mniej faszerstw ni test C-14, gdy wykazyway obecno skadnikw nie uywanych w czasach, z ktrych miay rzekomo pochodzi, na przykad w przypadku sawnej mapy Vinlandu. Jeeli wic znajdziemy tlenki elaza w atramencie czy barwniku, moemy podejrzewa faszerstwo, gdy w uyciu byy wwczas atramenty czysto wglowe. - Znajdziecie te, by moe, troch miedzi - rzek Jon. - Na wczeniejszych zwojach znad Morza Martwego mamy atrament czysto wglowy, ale na pniejszych odkryto pewne iloci miedzi. - Bdziemy o tym pamita - zapewni Sandy i podj odczytywanie wykazu: Deska, na ktrej umocowano titulus: te same procedury, co w przypadku pergaminu. Tkaniny i maty z grobowca: ditto ze szczeglnym naciskiem na badanie pykw. 188

Moneta z brzu: spektrometria emisji optycznej i absorbcji atomowej, neutronowa analiza aktywacyjna w celu oznaczenia skadu metali i porwnania z podobnymi monetami, ktrych autentyczno zostaa potwierdzona. Cztery pakiety z okruchami materiaw: separacja, ilociowa i jakociowa analiza skadnikw, dalsze testy stosowne do potrzeb. - Czy to mniej wicej wszystko? Wszyscy skinli potakujco. - Oczywicie niektre z tych testw trzeba przeprowadzi gdzie indziej - powiedzia na zakoczenie Sandy. - Na przykad, kiedy skoczymy z ceramik, przekaemy j do Orodka Archeologii Nauk Muzealniczych przy uniwersytecie w Pensylwanii, gdy maj tam najlepsz w kraju pracowni termoluminescencji. Pn jesieni odbyo si w Cambridge, stan Massachusetts, sympozjum Instytutu Pocztkw Chrzecijastwa. Takie spotkania odbyway si co roku, tyle e tym razem jedynym punktem porzdku dnia byy wykopaliska w Rama. Jon przedstawi obszerne sprawozdanie z pracy, ilustrujc je filmem, ktry Cromwell nakrci przypadkowo kamer magnetowidow. Wrd suchaczy by sam Dick, ktry wanie wraca do Izraela. Zapewni Jona, e nie zostawi zdj papirusu rozrzuconych po ciemni. - Jeste tego pewny, Dick? - spyta Jon. - Absolutnie! A poza tym przed wyjazdem do Stanw zamknem pracowni na klucz. Jon zmarszczy brwi i zacz bbni palcami po stole. - Kto poza tob mia klucz do ciemni? - spyta. - O Boe! Myl, e wszyscy z kierownictwa. - Ja nie. - No tak, ale taki ju los spnialskich. Rozemiali si. W drugiej czci zebrania przedstawiono Jonowi reakcje w kraju i na wiecie. Wszyscy uczestnicy sympozjum chcieli mwi naraz. Jon wysucha, co kady z nich mia do powiedzenia. Roztaczali przed nim albo barwn, albo pospn, albo tragiczn panoram wydarze zwizanych z kryzysem. - Tak wic, spektrum przedstawia si mniej wicej nastpujco - rzek, kiedy skoczyli. Podszed do tablicy i zacz pisa zaczynajc od gry: 189

LEWICA LIBERALNA Pena akceptacja, adnego zaniepokojenia LEWICA UMIARKOWANA Czciowa akceptacja, znaczne zaniepokojenie CENTRUM (gwne Kocioy) Bardzo niespokojna reakcja, szok PRAWICA KONSERWATYWNA (ewangelicy) Przeraenie, odrzucenie, ale i niepokj, e odkrycia si potwierdz SKRAJNA PRAWICA (fundamentalici) Zgroza, odrzucenie, otwarta wrogo

- Poprosz o dalsze przykady ze skrajnej lewicy - zada Jon. Odpowiedzia Heinz von Schwendener, wybitny specjalista z Yale, zajmujcy si problematyk Nowego Testamentu. - Czy pamitasz tych wszystkich teologw, ktrzy utrzymywali, e odkrycie szcztkw Jezusa wcale by ich nie zaskoczyo? - Oczywicie. - Teraz skadaj w siedmiu jzykach zgrabne owiadczenia typu a nie mwiem?. Oczywicie tacy indywidualici jak Harry Nelson Hunt twierdz, Jon, e twoje odkrycie to woda na myn konserwatystw. - Jakim cudem? - Poniewa dowodzi ono, e Jezus jest jednak postaci historyczn! Hunt ma co do tego wtpliwoci. - To byo do przewidzenia. No dobrze, koledzy, zapoznaem si ze stanowiskiem teologw. Chciabym dowiedzie si czego wicej o reakcji zwykych wiernych. Chodzi o relacj z wydarze. Zaraz potem Jon pomyla, e moe lepiej byoby, gdyby o to nie poprosi. Mia wraenie, e opowieci uczestnikw sympozjum skadaj si na jakie potpourri przyrzdzone w piekielnych kotach. Wiejskiego pastora tak zatkao, e run na ziemi i umar w rodku kazania... Mnisi trapici, ktrzy zoyli luby milczenia, teraz wykrzykuj na cae gardo swoje rozczarowanie... Jesienne zapisy do seminariw duchownych i na wydziay teologii poniej katastrofal190

nych 85%, a to oznacza, jak przewiduj mdrcy badajcy trendy, e zostan one cakowicie zamknite, podobnie jak klasztory i wsplnoty zakonne... Futurolodzy przewiduj, e w pustych kocioach zakada si bdzie restauracje i bary... Samobjstwa, zaamania nerwowe i psychiczne, znaczny wzrost przestpczoci i sprowadzenie chrzecijastwa do rangi jednego z kultw. - Do! - wykrzykn Jon, unoszc wysoko rce. - Moim zdaniem, najtragiczniejsza ze wszystkiego, o czym syszaem dzisiejszego popoudnia, jest sytuacja umierajcych, ktrym odebrano nadziej na zmartwychwstanie, i to w momencie, kiedy najbardziej jej potrzebowali. Musimy jednak trzyma si porzdku dnia. Trzecia cz sympozjum bdzie powicona elegancko sformuowanemu tematowi: Co dalej? Czekamy na sugestie. Wywizaa si najbardziej oywiona dyskusja w dziejach IPC. Przez sal przemykay sugestie, kontrsugestie; dochodzio do gorcych sporw. Jednak pnym popoudniem zacz rysowa si konsens. Kluczowe znaczenie ma seria testw, jakie zostan przeprowadzone w Smithsonian, ale uczestnicy sympozjum opracowali take wasny mistrzowski rwnolegy plan, ktry mia by realizowany w oczekiwaniu na rezultaty tych testw. Jon popar ich zamiary z entuzjazmem; wszyscy przysigli, e utrzymaj ten plan w tajemnicy. Przed zamkniciem posiedzenia Jon, pragnc poprawi nastroje, spyta: - Z jak najgupsz reakcj spotkalicie si dotychczas? Mam na myli co naprawd ni w pi, ni w dziewi. Uniosa owek Katrina Vandersteen, profesor paleografii semickiej na Uniwersytecie Johna Hopkinsa. - Przyszed mi do gowy Maharishi Yogananda, guru wsplnoty koo Monterey w Kalifornii. Twierdzi, e twoje wykopaliska, Jon, dowiody prawdziwoci hinduizmu! - O Boe, w jaki sposb? - To szczera prawda! - W jej oczach zapaliy si kpice iskierki. - Co piewaj na dworcach lotniczych ci ysi odziani w pomaraczowe kiecki? Hare Kriszna, Hare Kriszna... Hare Rama, Hare Rama! Ot Maharishi utrzymuje, e sama ju nazwa twoich wykopalisk, gdzie pogrzebano wanie chrzecijastwo, gosi chwa Ramy, ktry jest Panem ponad wszystkim! Sala wybuchna miechem. Wszyscy wstawali, gotujc si do wyjcia. Nagle drzwi otworzyy si szeroko i do sali wpad niski, 191

drobny mczyzna o dobrze ju przerzedzonych siwych wosach. Zatrzasn za sob drzwi, podszed do Jona i podnis na niego wzrok. - Witam, panie Nickel - powiedzia Jon. - Mio mi pana widzie! Joshua Scruggs Nickel wrza gniewem. - Dlaczego nie zostaem zawiadomiony o dzisiejszym spotkaniu? - warkn. - Zamierzaem zrelacjonowa panu przebieg obrad podczas naszego jutrzejszego porannego spotkania, panie Nickel, tak jak po wszystkich naszych poprzednich sympozjach. Nie przyszo mi do gowy, e chciaby pan wsuchiwa si we wszystkie te techniczne szczegy. - A szkoda, e nie przyszo panu do gowy! Zwaszcza e w gr wchodzi nasza wiara! - Wie pan, e bdzie pan zawsze mile widziany... - Suchajcie, wy wszyscy! - przerwa mu Nickel. - Wyoyem pienidze ha utworzenie tego Instytutu i byy to pienidze, jeli mnie pami nie myli, wcale niemae. Dwa miliony dolarw! Celem IPC, przynajmniej ja tak to widziaem, byo pogbianie wiedzy o tym, jak nasz Pan i Jego Apostoowie zaoyli Koci i powierzyli mu zadanie podboju wiata w Jego imi. Mielicie dostarcza nowych danych o yciu Chrystusa i Jego posannictwie. I przez jaki czas tak byo. Twoj ksik, Jonathanie, przyjem z satysfakcj. Podszed jeszcze o krok bliej do Jona i wymachujc palcem dla dodania wagi swoim sowom, powiedzia: - Teraz jednak zrujnowae wszystko, co osigne! Zamiast do starcza dowodw, e chrzecijastwo jest prawd, wbie straszliwy sztylet w samo serce naszej wiary! Kiedy po raz pierwszy dowiedziaem si o twoim przeraajcym odkryciu, chciaem posa ci telegram, ale nie znalazem odpowiednich sw. I nadal nie potrafi ich znale... poza tymi, ktre oznaczaj... e za to, co w ciebie, w was wszystkich, zainwestowaem, odpacilicie si zdrad. Jako prawd podajecie oszustwo i faszerstwo! Niski mczyzna trzs si z furii. Oczy zaszy mu zami, a pomarszczona skra poczerwieniaa, jakby za chwil miaa trafi go apopleksja. Jon sprbowa go uspokoi. - Bardzo prosz, panie Nickel, niech pan usidzie i pozwoli... - Pozwl, e zacytuj ci Psalm 1, ktry ja nadal uwaam za sowo Boga. Szczliwy m, ktry nie siada w kole szydercw. Nie, Jonathanie, nie usid. I pozwl, e powiem, jakie mam plany wobec 192

IPC. Z dniem dzisiejszym cofam dwiecie tysicy dolarw rocznej dotacji i podejm kroki prawne, eby odzyska pierwotny wkad! Na rodku jego czoa pulsowaa nabrzmiaa ya i Jon przelk si, e Nickel moe dosta zawau. - Prosz, panie Nickel, czy nie moglibymy omwi tego dzisiaj przy kolacji? - Nie, moja decyzja jest nieodwoalna. I tylko jedno mogoby j zmieni. - Co takiego? - Twoje publiczne wyznanie, Jonathanie, e musiae si pomyli. I chc te, by IPC wyda owiadczenie, e chodzi o diabelskie oszustwo, ktre zdemaskujecie dziki dalszym badaniom. - Ale o to wanie chodzi - zapewni Jon. - Wanie opracowalimy obszerny plan dziaa majcych doprowadzi do wykrycia ewentualnego oszustwa. - Przedtem jednak zatruwacie wiat dowodami, ktre zdaj si wskazywa, e nie ma tu adnego faszerstwa! Wystarczy, eby ty jako odkrywca jednym sowem wyjani, e chodzi o faszerstwo, a uspokoiby wiat i ocali Koci. - Nie mog tego zrobi, panie Nickel. Byoby to sprzeczne ze zdrowymi zasadami nauki. A take ze zwyk uczciwoci. Nickel przyjrza si najpierw uwanie Jonowi, a nastpnie zwrci si do uczestnikw sympozjum: - Doskonale, moi pastwo - wyskandowa. - W tym momencie przestaem wspiera IPC. Obrci si na picie i wyszed. Wszyscy milczeli przez dusz chwil, a wreszcie cisz przerwa von Schwendener: - Zgaszam wniosek, ebymy od tej chwili pracowali bez wynagrodzenia. I ebymy pomogli znale inne sposoby subsydiowania IPC. - Suchajcie! Cisza! - rozlegy si gosy. Wszyscy zaczli klaska. Wniosek przeszed jednogonie. Jon odkry wkrtce, e pozostae dni listopada i pocztkowe grudnia nie s zgoa jego wasnoci. Stara si koordynowa prace IPC, zagroonego teraz finansowo, konsultowa si z Sandym McHugh w sprawie postpw bada i w tym samym czasie musia dyktowa odpowiedzi na ogromn stert listw, ktra nagromadzia si podczas 193

jego nieobecnoci. Ale majc do pomocy cud sekretarskiej sprawnoci przy obrbce tekstw, Marylou Kaiser, wprowadza do pamici komputera jednoczenie dwadziecia listw, dziki czemu upora si z prawie 90% korespondencji. Midzy innymi musia odwoa rozmaite odczyty i wykady, do ktrych zobowiza si, zanim wybucha sprawa Rama. Najtrudniejszym jednak zadaniem byo odmawianie wywiadw rodkom masowego przekazu. Odkd paru nieopierzonych, ale przedsibiorczych dziennikarzy udao si w pagrkowat okolic na zachd od Cambridge i zastawio na niego puapk we wasnym jego domu w Weston, reporterzy nie odstpowali go ani na krok. Policja musiaa regularnie patrolowa okolice domu, bo jaki szaleniec cisn przez okno wczni, wykrzykujc, e jest prorokiem Eliaszem i musi zabi Antychrysta. Waciwie nie, byo co jeszcze gorszego: ycie bez Shannon. Przysaa mu zeszyt z wierszami miosnymi, ktre napisaa dla niego, i z rysunkami, ktre przedstawiay ich ulubione miejsca w Galilei. Jon, zwykle nastawiony do wszystkiego bardzo prozaicznie, uzna te wiersze za niewysowienie pikne i zacz zastanawia si, co takiego jest w poezji, e stanowi najlepszy sposb wyraania mioci. Jeden z czarownych rozdziaw, zatytuowany Nasza mio jest... skada si z wypenionych arem stronic, z ktrych pierwsza powicona bya przymiotnikowi wieczna. Sowa bd kocha ci do koca wiata, do koca czasu sprawiy, e oczy zaszy mu zami, i jeszcze wzmogy tsknot nkajc go od chwili przebudzenia rano do zanicia wieczorem. Nigdy nie sdzi, e moe czowiekowi tak kogo brakowa. Przeadowany rozkad dnia powinien wypeni pustk, ale nic z tego. Podwiadomie testowa swoje uczucie do dziewczyny i oto mia niewtpliwy wynik. Bya to najprawdziwsza mio. Co wicej, na co jzyk angielski nie ma okrelenia. Mwi jej o tym w rozmowach telefonicznych, bagajc, eby przyjechaa na Boe Narodzenie do Bostonu. On sam nie mg wyjecha ze Stanw, gdy testy byy ju na ukoczeniu. Shannon tsknia tak samo jak Jon, ale nie moga opuci ojca, ktrego wyczerpay wszystkie przeycia ubiegych miesicy. Kocham ci bardziej ni potrafi to wyrazi - mwia przez telefon. - Pojed na Boe Narodzenie do rodzicw do Missouri. Ale wracaj tu jak najszybciej! W boonarodzeniowy ranek odrzutowiec z Jonem na pokadzie wyldowa w St. Louis. Jon wynaj samochd, eby dotrze do 194

pooonego 90 mil na pnoc Hannibal. Bya 930 i jeliby si pospieszy, zdyby na zaczynajce si o jedenastej naboestwo w luteraskim kociele witego Jana. Jego wizyta miaa by niespodziank - by moe niemi. Konsekwencje wykopalisk w Rama bd go ju nkay, gdziekolwiek si znajdzie. Zacinajcy deszcz ze niegiem opni dotarcie do celu i kiedy Jan wszed do kocioa, w ktrym odbyy si jego chrzest, a potem konfirmacja, najciszej jak mg usiad w jednej z tylnych awek, gdy kongregacja piewaa wanie ostatni wers hymnu poprzedzajcego kazanie. Jon pamita, e na Wielkanoc i Boe Narodzenie koci by zawsze peny, zdziwi si wic widzc, e teraz jest na p pusty. Moe to z powodu pogody. Raczej jednak chodzi o wyniki prac archeologicznych prowadzonych niedawno w Izraelu. Czy ta biaa posta w komy, wchodzca wanie na ambon, to naprawd jego ojciec? Widzia go ledwie dwa lata temu, a mia wraenie, jakby wielebny Erhard Weber posun si o lat dziesi. Wosy, wtedy lekko przyprszone siwizn, teraz byy zupenie biae. Prostoktna niegdy twarz, wskutek zapadnicia si policzkw, przybraa teraz ksztat trapezu i nabraa bladego odcienia. Na szczcie gos pozosta nie zmieniony. Pastor zacz kazanie stanowczym tonem, w ktrym pobrzmiewao jednak zasmucenie. - Mamy Boe Narodzenie bardziej wypenione trosk ni radoci. wiat zadaje pytanie, czy Koci zamierza witowa ten dzie. Dwa tysice lat temu ze Wschodu przybyli mdrcy, by zoy hod Dziecitku Jezus. I oto dzisiaj mdrcy, tym razem z Zachodu, niwecz sam rdze chrzecijaskiej wiary! Nie anioowie, ale wtpliwoci unosz si nad Betlejem, gdy nowoytni Herodowie prbuj raz jeszcze zabi Dziecitko... Jon krci si niespokojnie, niepewny, czy ojciec powita go po naboestwie jako Jonathana, Heroda czy Judasza. Zawsze umia znale najtrafniejsze sowa. Wielebny Weber cign: - Fragment, ktry wybraem, nie zabrzmi moe w waszych uszach zgodnie z duchem Boego Narodzenia, potem jednak uznacie go pewnie za waciwy. Mam na myli Mateusza 24, 23-24, gdzie Jezus mwi uczniom: Jeliby wam kto powiedzia Oto jest Mesjasz albo Tam, nie wierzcie! Powstan bowiem faszywi mesjasze i faszywi prorocy. Wierz caym sercem, e to wanie proroctwo wypenia 195

si dzisiaj, moi bracia w wierze. Powiadaj nam, e gdzie w Izraelu znaleziono szcztki Jezusa Chrystusa, ale Pan powiedzia przecie: Nie wierzcie! Jon znowu poruszy si w swojej awce i zaoy ciemne okulary, eby nikt nie rozpozna faszywego proroka, ktry zjawi si midzy nimi. Nagle twarz mczyzny na ambonie rozjania si, pojawi si na niej nawet umiech. - Nie, moja Trudi i ja zamierzamy witowa Boe Narodzenie. Bdziemy piewa z anioami, oddawa hod z pasterzami, kania si z trzema krlami! Niewane, co mj syn i inni archeolodzy sdz o swoim odkryciu, nigdy bowiem nie uda si im usun Chrystusa z Boego Narodzenia. Reszta kazania utrzymana bya w tonie mniej polemicznym, bardziej pasujcym do witecznego dnia, ale Jon czu, e nie powinien stawia swojego ojca w kopotliwej sytuacji, witajc si z nim w drzwiach kocioa. Kiedy wic pastor zszed z ambony, Jon wymkn si na zewntrz. Deszcz ze niegiem usta, przejanio si. Dla rwnowagi nastrj Jona znacznie si pogorszy. Poszed nad Mississippi, w miejsce, gdzie lubi przychodzi jako chopiec. Przechadza si po starej, rozchwianej przystani, a potem opar si o pachoek do cumowania i wpatrywa si w spienion, lodowat, szar wod, ktra, jeszcze nie zamarznita, pdzia ku Nowemu Orleanowi. Oto, jakie szkody on sam, Jennings i caa ich ekipa wyrzdzili yciu Kocioa na poziomie zwykych wiernych... To samo dziao si zapewne na caym wiecie. Dobry Boe, czy nie powinnimy raczej sprowadzi buldoera i zasypa tego miejsca tonami ziemi, zamiast doprowadza do kryzysu na tak skal? Doszo do tego, e wasny ojciec publicznie go potpia! Spojrza w stron wyspy spitrzajcej si we wzgrze na rodku rzeki, w stron krainy Tomka Sawyera, Huckleberry Firma i Marka Twaina, do ktrej czsto wyprawia si jako chopak. Jake by Sam Clemens zamiewa si z caego tego kryzysu - rozmyla Jon. Poza niezwykym poczuciem humoru i przenikliwym umysem najsawniejszy syn Hannibal mia te swoj gorzk, antyreligijn stron, jak wiadcz o tym Letters from the Earth. I moe Twain mia racj - przyznawa w kocu Jon. I nie tylko Twain, ale caa liberalna teologia, ktra od czasw Davida Straussa w Niemczech i Ernsta Renana we Francji, a wic od dziewitnastego 196

wieku twierdzia, e Jezus nie zmartwychwsta w sposb fizyczny. Tak, moe najwybitniejsi krytycy biblijni, na czele z Rudolfem Bultmannem, mieli jednak racj. Nie byo zmartwychwstania i tylko wiara i przekonanie naday temu tak ogromne znaczenie. A cay jego konserwatywny Koci luteraski - wraz z niedzieln szkk katedraln, nauczaniem Biblii i cigncymi si bez koca kazaniami - by przez cay czas w bdzie. Jeli jednak tak jest i jeli prawda wyzwala, dlaczego czuje takie przygnbienie? I dlaczego tak czeka na telefon od Sandy'ego McHugh, ktry obieca, e zadzwoni w poniedziaek? A poza tym wszystkim, gdzie odbierze ten telefon, skoro postanowi, e nie pokae si u rodzicw? Idc wolnym krokiem, opuci nabrzee, otuli si szczelniej szalikiem, eby zasoni si od pnocnego wiatru, i przyspieszajc kroku, ruszy w stron wynajtego samochodu. Po przejechaniu ledwie szeciu mil w stron St. Louis powiedzia do kierownicy: To gupi sposb spdzania Boego Narodzenia! Zahamowa na poboczu, zawrci przez pas zieleni midzy pasmami ruchu, omal nie zsun si z drugiego pobocza, ale zdoa opanowa samochd, i ruszy z powrotem do Hannibal. Zobaczymy, czy matka poda heretykowi niedzielnego kurczaka i placek z czereniami. Powita ich sowami, jakich mona si byo spodziewa: - Witaj, tato! Wrci syn marnotrawny! Wielebny Erhard Weber patrzy na niego przez chwil z osupieniem, ale zaraz przycisn syna do piersi. Matka kaa z radoci w ramionach Jona. - O Jonathan, mj Jonathan, wreszcie wrcie! - Przepraszam, e nie dzwoniem czciej, mamo. Wiesz... wiesz, jaka jest sytuacja... - Oczywicie, oczywicie! Na moment popada w przygnbienie. Jednak ju po chwili ta smuka, siwiejca kobieta o szlachetnych rysach twarzy i mrugajcych niebieskich oczach dosza do siebie i podaa wspaniay witeczny obiad, za ktrym Jon tskni od wielu lat. Wikszo popoudnia mina mu na rozmowie z ojcem, ktry opowiada, jak Ameryka zareagowaa na odkrycie w Rama. - Och, Jon, nie uwierzyby, co stao si z naszym umiowanym Kocioem! I z innymi Kocioami. Pastorzy rzucaj stan kapaski, kongregacje opuszczaj swoich kapanw, zamyka si seminaria. 197

Agnostycy i ateici wrzeszcz: Widzicie? Mielimy racj! Stowarzyszenie na Rzecz Postpu Ateizmu, American Association for the Advancement of Atheism, wrcio do ycia... wicej, rozrasta si lawinowo. I oczywicie kady liberalny teolog a piszczy z radoci, nawet na najarliwszych religijnie obszarach kraju. - Jak zareagowali ydzi? - spyta Jon. - Z umiarem. Z godnym szacunku umiarem. Sdz jednak, e niektrzy z ich przywdcw czuj, e nadszed ich wielki moment. Chtnie ogosz, e ateizm nie jest tu waciw odpowiedzi, e jest ni judaizm. - To zrozumiae. Trudno ich gani, aczkolwiek to wszystko jest przedwczesne. Raz jeszcze uy tego przymiotnika, ktry zaczyna ju budzi jego nienawi. - Rabin Judah Weiss ze Zwizku Hebrajskiego w Cincinnati wygosi na ten temat komentarz. Owiadczy: Sabym punktem chrzecijastwa jest to, e uznao, i Bg przyj ciao w osobie Jezusa. Judaizm nigdy nie przedstawia siebie w ten sposb. Tylko Bg jest Bogiem. Nikt inny. Jon skin gow. - A jak poradzi sobie z sytuacj Koci elektroniczny? - Masz na myli kaznodziejw telewizyjnych? Ich nic nie poruszy! Mylisz, e skandale Jima Bakkera albo Jimmy'ego Swaggarta nauczyy ich czegokolwiek? Nic podobnego, s coraz gorsi. - Miaem na myli to, czy wpadli w panik. Czy stracili rozmach? Wyrzekli si swojej wiary? Ojciec umiechn si. - Nie wyrzekli si wiary, ale rozmach, owszem, stracili. Ich pogo za sensacj, ich widowiskowy styl nabray akcentw jeszcze bardziej histerycznych. O, jestem pewny, e uratuj wiar i bd umieli poradzi sobie z martwym ciaem Jezusa. - Nagle drgn i szepn: - Nie mog uwierzy, e powiedziaem co takiego. - Co mwi Melvin Morris Merton? - Milenijny Mel? Trzy M Mistrza? Jest najgorszy. Gosi koniec wiata... Dotknijcie odbiornikw TV, bymy trzymali si za donie przy modlitwie!... Zamwcie moje szaty modlitewne!... Pokj! Pokj!... Sprzedajcie wszystko, co macie, i przylijcie mi zapat, bo nadszed wielki kryzys! Trudno o co lepszego dla tego drania ni to, czego dokonalicie, Jon. Chocia - zachichota - nasz Mel nie ma najmniejszych wtpliwoci co do tego, e jeste samym Anty198

chrystem albo jego praw rk. aden jego show nie obejdzie si bez skarcenia zego ducha w tobie i profesorze Jenningsie. Chce nawet ci wyegzorcyzmowa w Izraelu. Ni mniej, ni wicej tylko na Grze Oliwnej! - Doprawdy? To ten tandetny aktorzyna potrzebuje egzorcyzmw. Ju ja wytuk diaba z tego bazna, jeli sprbuje tkn mnie palcem! - Mam takie same uczucia do kadej pijawki, ktra chce zbi majtek na tej sytuacji, a niejednemu wcale niezgorzej si to udaje. Moe w Nowej Anglii nie rzuca si to tak w oczy, ale odkd tylko wiadomo rozesza si po kraju, chrzecijastwo w najbardziej tandetnej wersji wciska si na kady kana telewizyjny. I to nie tylko codziennie; niektrym udaje si przez dwadziecia cztery godziny na dob okalecza w straszliwy sposb Ewangeli. Na Poudniu musisz nawet przeskakiwa z kanau na kana, eby znale dobry wiecki program. Bo prawie wszdzie jaki Elmer Gantry napomina swoich widzw, eby przysali pienidze dla Chrystusa. Czsto taki kaznodzieja ma przy sobie wymalowan pikno, a na dodatek wykrzykuje swoje mdroci takim samym jak on kretynom, ktrych zebra sobie w studio, eby okazywali zachwyt kadym sowem. I co tu mwi o wypowiadaniu imienia Boga nadaremno! Ci cwaniacy opanowali to do perfekcji. Okacie hojno, bracia i siostry! Ofiara dla Zbawiciela, dla Jezusa sprowadzi na was bogosawiestwo! Jon by zachwycony tym, e ojciec jest w takiej wymienitej formie oratorskiej. Najwyraniej ani Rama, ani wiek nie przymiy mu wadz umysowych. - Co o naszych wykopaliskach mwi stacje pirackie? - Zaraz ci powiem. Jeszcze nie skoczyem z tamtymi. I jaka muzyka towarzyszy tym widowiskom! Jaki podstarzay sopran szczebiocze o tym, jak to Jezus uzdrowi j z uderze krwi do mzgu. Mona te wykorzysta to, e skoczyo si studia, a oni wszyscy skoczyli, bo to przecie symbol statusu spoecznego, i cign dzieciaki ze swojej uczelni. Wo cae serce w piew, byleby dotrze do twojego serca... i portfela! I na dodatek sowa zachty: Pozwlcie, e przyl wam moj najnowsz ksik, Jezus powiedzia mi, kiedy przyjdzie koniec wiata!... Co si stao z krzyem? Z powanym kaznodziejstwem? Z Bachem i Handlem? Jeli taka ma by wiara, jako chrzecijanin i kapan nie miem spojrze wiatu w oczy! - Uspokj si, Erhardzie! - zawoaa z kuchni matka Jona. - Twoje kazanie skoczyo si w kociele! 199

Umiechn si i odkrzykn: - Wiem, wiem, Trudi... Wracajc jednak, Jonathanie, do twojego pytania. Tak, najgorsi z tych telewizyjnych apostow staraj si przy okazji caej sprawy upiec wasn piecze. A w gruncie rzeczy gotw bybym przyzna, e Mel Merton nie jest wcale najgorszy. Moim zdaniem najgorszy jest ten brodaty facet, wybryk natury z Alabamy, ktry przebiera si w kostiumy z Wojen gwiezdnych i swoim gardowym gosem wprowadza suchaczy w trans. Ostatnio kady swj program zaczyna od pokazania malowanych portretw, twojego i profesora Jenningsa. Rycza przy tym: Oto pomiot Antychrysta! Napominam was, potpiam was w imi Ojca (w tym miejscu obrzuca oba portrety botem) i Syna (gar bota dla kadego), i Ducha witego! W tym punkcie programu suchacze w studio wpadali w sza. Tak, to absolutny rekordzista, ale Mel Merton ma znacznie wicej zwolennikw, nic wic dziwnego, e zaprosili go na dzisiejszy wieczr jako jednego z uczestnikw programu. - Jakiego programu? - W CBS. Nazywa si to Kryzys chrzecijastwa. CBS wykrelio z dzisiejszego programu 60 Minut, a robi to bardzo rzadko, eby nada dwugodzinny program specjalny. Pierwsza cz to relacja z waszych wykopalisk, a druga dyskusja panelowa... - Och, ma to prowadzi Marty Marty? Tak, przypominam sobie. Zaprosili mnie, ale nie miaem czasu. To dzisiaj? - Tak. Oczywicie uznali, e maj najodpowiedniejszy program na Boe Narodzenie. CBS zadbao o reklam. Pewnie poowa kraju zasidzie przed telewizorami. Po zjedzeniu podanego przez pani domu ulubionego dania Jona wszyscy troje zasiedli w saloniku, eby obejrze dyskusj. Cz dokumentaln poprowadzi Dan Rather. Przedstawiono film z wykopalisk i konferencji prasowej w Jerozolimie. - wietnie si prezentujesz, synku - powiedziaa cicho matka. - Kim jest ta mia dziewczyna, ktra siedzi obok ciebie? - To Shannon Jennings, crka profesora Jenningsa. - Widok ukochanej kobiety zapar Jonowi dech w piersi. - Chc si z ni oeni. - Co?! - wykrzykna matka. - Syszae, Erhardzie? - Sza! Tak, syszaem. wietna wiadomo, synu! Ale patrzcie, teraz przeprowadzaj rozmowy z przywdcami pastwowymi. Prezydent Stanw Zjednoczonych, premierzy Kanady i Anglii, 200

a take inni zachodni szefowie pastw ostrzegali przed wyciganiem pochopnych wnioskw, dopki badania nie zostan zakoczone. - Wypibym za takie postawienie sprawy! - oznajmi Jon i ojciec przynis piwo prosto z lodwki. Nastpnie wypowiadali si przywdcy religijni. Papie powiedzia: Ani przez moment nie wierzyem, nie wierz i nie uwierz, e szcztki odkryte w Izraelu s szcztkami Jezusa! Arcybiskup Canterbury, Biskup Berlina, ktry by gow wiatowej Federacji Luteraskiej, i prezes wiatowego Przymierza Kociow Reformowanych wyraali podobny pogld, aczkolwiek wstrzymali si przed uyciem czasu przyszego. Inna nieco bya reakcja w krajach nie nalecych do bloku zachodniego. Rosyjski prezydent by znacznie bardziej dyplomatyczny w swojej wypowiedzi ni cytowany teraz powszechnie artyku z Nowej Prawdy. Siedzc za biurkiem i patrzc prosto w dopuszczon na Kreml kamer sieci CBS, Arkadij Rozomow oznajmi za porednictwem tumacza: Chciabym moim amerykaskim przyjacioom zoy yczenia wszystkiego najlepszego z okazji Boego Narodzenia. Wczuwamy si take w sytuacj, jaka si u was wytworzya wskutek odkrycia w Izraelu szcztkw, ktre mog okaza si szcztkami Jezusa. Nie nasz rzecz jest komentowanie tej kwestii, ale mylimy, e w razie koniecznoci powinnicie otworzy si na inne nurty ycia duchowego. Niech przyroda i nauka, logika i dobra wola bd fundamentem naszej przyszoci, nie za to wszystko, co moe okaza si bdnym spojrzeniem na przeszo. Doczcie do nas i razem witujmy przyjcie Dziadka Mroza i piknego Nowego Roku, ktry przyniesie on nam w swoim worku. Zwrc si wic do was wszystkich nie ze sowami Wesoych wit, ale z innymi S Nowom Godom, Szczliwego Nowego Roku! - Na szczcie Rozomow wygra walk o wadz na Kremlu! - powiedzia Jon, unoszc rk z piwem jakby przepija do ekranu telewizora. Jednak matka ocieraa chusteczk oczy. Jon nie pyta, dlaczego. Zastanawia si, dla ilu jeszcze milionw ludzi na wiecie nowym symbolem Boego Narodzenia nie bd pasterze czy mdrcy ze Wschodu, nie obek albo gwiazda betlejemska, ale znak zapytania. I co Sandy McHugh bdzie mia do powiedzenia nazajutrz rano? Przez pierwsz godzin programu nie byo adnych reklam. Potem 201

nadano bardzo taktown reklam IBM, ale niewielu Amerykanw j obejrzao, gdy wikszo skorzystaa z przerwy, eby uda si do toalety. Teraz kamera skierowaa si na niewysokiego, ysiejcego geniusza, doktora Martina E. Marty'ego. Marty, uwaany za najbardziej po Billym Grahamie wpywow posta w amerykaskim wiecie chrzecijaskim, przetrawi i zinterpretowa wicej artykuw i ksiek na temat obecnej sytuacji Kociow ni kto inny na naszym globie. Niektrzy twierdzili wrcz, e nawet Pan Bg zaprenumerowa wydawany przez Marty'ego biuletyn Kontekst, aby mie zapewniony dostp do najwieszych informacji, aczkolwiek sam Marty temu zaprzecza - z pewnym smutkiem, jak uwaa ten i w. Otworzy dyskusj swoim piskliwym gosem: Dobry wieczr pastwu. Zaprosilimy do nas specjalistw z rozmaitych dziedzin, z ktrymi bdziemy zastanawia si nad ostatnimi odkryciami archeologicznymi, jakich dokonano w Izraelu. Przykro mi, e nie ma z nami profesora Jonathana Webera. Najdalej po mojej lewej stronie, ale po prawej stronie na pastwa ekranach, a wic zgodnie z goszonymi pogldami teologicznymi, zasiada wielebny doktor Melvin M. Merton, reprezentant najbardziej konserwatywnego skrzyda w dzisiejszym chrystianizmie. Przy mnie zasiada czowiek, ktrego nie trzeba pastwu przedstawia, doktor Billy Graham. Po mojej prawej, a pastwa lewej stronie siedzi rzymskokatolicki arcybiskup Nowego Jorku, kardyna Patrick ONeill. A wreszcie doktor Thomas Aquinas Avery, profesor teologii systematycznej w Seminarium Zjednoczenia Teologicznego w Nowym Jorku. - Wymienicie! - powiedzia ze smutkiem ojciec Jona. - Nie zapomnieli o niewiernym Tomaszu Averym. Ten z pewnoci bdzie zachwycony tym, co odkryjecie, Jon. Lub co rzekomo odkryjecie. Marty cign: Panowie, wykopaliska w Rama skupiy na sobie uwag mass mediw w ostatnich miesicach. Dzisiaj chcemy was poprosi o komentarz na temat ewentualnych konsekwencji odkrycia, nie za jego autentycznoci, ta kwestia bowiem pozostaje dotychczas nie rozstrzygnita. Oczywicie te konsekwencje zale wycznie od autentycznoci i jeli okae si, e chodzi o faszerstwo, wszyscy bdziemy mieli poczucie, e zostalimy wprowadzeni w bd. Jednak dzisiaj nasze pytanie brzmi: Jaki bdzie wpyw odkry w Rama na wiar chrzecijask, jeli zostanie potwierdzona ich autentyczno? Prosz, moe najpierw doktor Merton. 202

Wyranie grujcy dowiadczeniem telewizyjnym nad pozostaymi doktor Melvin M. Merton, czarnowosy mczyzna o zapadnitych policzkach, przypominajcych bochny chleba doniach, ktrymi czsto wali w pulpit, da brawurowy pokaz swoich umiejtnoci oratorskich, zjadliwie atakujc izraelskie odkrycia i odkrywcw. Jonathan Weber to nowy Charles Dawson, to kto, kto podsun atwowiernemu wiatu now wersj rzekomego czowieka z Piltdown. Wrci duch Antychrysta - grzmia Merton. W dalszym cigu swojej wypowiedzi oznajmi: Ksiga Objawienia powiada, e Antychryst zasidzie w wityni Boga. Zawsze uwaalimy, e chodzi o now wityni w Jerozolimie. Jednak po pilnym studiowaniu tekstu Biblii i po tym, co objawi nam kilka tygodni temu sam Jezus, a s to rzeczy zbyt wite, by opisywa je uszom miertelnikw, jestem teraz pewny, e Antychryst zasiadajcy na tronie oznacza ostateczny atak na Chrystusa w samym sercu Kocioa. Tak wic ci archeolodzy, powitani owacyjnie przez agnostykw stojcych na czele Kociow, bezporednio wypeniaj proroctwo Ksigi Objawie i tym samym nadchodzi kres czasw... O, Jezu, dzikuj Ci, dzikuj Ci! Merton unis ramiona i prawie wykrzycza zakoczenie swojej oracji: Pokazae nam, o Panie, e Twoje przyjcie jest bliskie! A teraz zechciej strci sprawcw tego faszerstwa w najgbsze otchanie czeluci! Amen! Amen! - Nie wiesz, tato, gdzie mgbym zaopatrzy si w azbestowy dres do joggingu? - spyta Jon. - Biedny Marty Marty... Jak poradzi sobie z tym pajacem nie tracc zimnej krwi? Mog postawi sto dolarw przeciwko jednemu, e robi, co mg, eby nakoni swoich szefw z CBS do rezygnacji z udziau Mertona. Marty, okazujc imponujc powcigliwo, zwrci si teraz do kardynaa ONeilla. Patrick kardyna ONeill, srebrzystowosy mdrzec, ktry swymi szerokimi ramionami i mocn budow ciaa dominowa nad pozostaymi uczestnikami dyskusji, mimo e tym razem nie mia na sobie kardynalskiej purpury, zacz rozwanie: Koci katolicki zgadza si z doktorem Mertonem, e szcztki odkryte w Izraelu nie mog by szcztkami Jezusa, ale poza tym nie zgadza si z nim w prawie adnym innym punkcie. - wietnie! Poka mu, ONeill! - wykrzykn ojciec Jona w stron 203

ekranu telewizora. Wszyscy troje chichotali, kiedy ONeill punkt po punkcie unicestwia zwariowany millenaryzm Mertona i jego twierdzenie, e dozna osobistego objawienia. Czy naprawd moemy wierzy w Jezusa, ktry przemawia wycznie do doktora Melvina Mertona? Jeli za chodzi o wskazany przez niego czas powtrnego przyjcia Jezusa, przypomnijmy, e rozmaici fanatycy prorokowania bawi si w to od wiekw, przy czym szczeglnie upodobali sobie daty koczce si trzema zerami. Mona wic miao przewidywa, e poniewa zbliamy si do roku dwutysicznego, rycho zaroi si od prorokw szafujcych obdnymi przepowiedniami. Czy pamitacie, moi panowie, co byy sekretarz spraw wewntrznych James Watt powiedzia Komisji Kongresu? Ameryka nie musi lka si o zasoby naturalne po roku 2000, gdy wielkie Millenium oznacza bdzie albo unicestwienie, albo przeobraenie istniejcego wiata. Ot, ten bezbony nacisk, jaki pan, doktorze Merton, i dziesitki podobnych do pana kaznodziejw kadziecie na koniec wiata, prowadzi do podobnie nieodpowiedzialnych postaw. Przez chwil przyglda si Mertonowi, a potem wyoy swj pogld na spraw Rama. By to pogld podobny do tego, ktry ju przedtem przedstawi papie. Prowadzcy dyskusj Marty, ktry z trudem powstrzymywa drapieny umiech podczas wystpienia ONeilla, teraz przedstawi trzeciego dyskutanta: Profesor Thomas Aquinas Avery z Seminarium Zjednoczonej Teologii w Nowym Jorku studiowa u Rudolfa Bultmanna. Niedawno owiadczy publicznie, e odkrycia w Rama, ktre uwaa za autentyczne, s, wedug jego sw zgodne z chrzecijastwem, a nawet spodziewane... Profesor Avery. Starszy ju czonek bostoskiej elity, przemawiajcy stosownym do swej pozycji akcentem Avery mia gst nienobia czupryn i arystokratyczne rysy twarzy. Jego oliwkowozielone oczy zaiskrzyy si. Chocia istniej setki rozmaitych Kociow, mamy tylko dwie podstawowe teologie - oczywicie z pewnymi wariacjami. Jedna charakteryzuje si spojrzeniem konserwatywnym, jeli nie fundamentalistycznym, i kadzie nacisk na dosown interpretacj Biblii jako natchnionej przez Boga albo Sowo wolne od bdu. Druga odznacza si podejciem bardziej naukowym i logicznym, uczciwie rozpatruje oczywiste bdy zawarte w Biblii, stara si zidentyfikowa ludzkie, nie za Boskie, rda, z ktrych korzystali redaktorzy, zba204

da, w jaki sposb uywali tych rde, by zrealizowa swoje cele, a tak zwane cuda, zrelacjonowane w Pimie, odrzuca jako zwyke legendy. Dotyczy to take twierdze, e Jezus kogokolwiek wskrzesi albo e sam powsta z martwych. Nic wic dziwnego, e odkrycie w Izraelu szcztkw Jezusa zgoa nas nie zaskoczyo. Przeciwnie, niektrzy z nas przewidywali tak moliwo, uwaajc zreszt, e nie bdzie to miao najmniejszego wpywu na chrzecijastwo, chrzecijastwo waciwie rozumiane. - Oczywicie, niewierny Tomaszu! - wykrzykn wielebny Erhard Weber w stron szklanego ekranu. - Jest to tylko sprzeczne z istot naszej wiary, tylko tyle! - Uspokj si, kochanie! - prosia pani Weber. - Chciaabym posucha, jak broni swojego punktu widzenia. Avery cign: Wielu moich kolegw, podobnie jak ja sam, byo nieco zawiedzionych tym, e archeolodzy z Rama okazali tak powcigliwo w sprawie potwierdzenia autentycznoci znalezisk. Gdyby jakiekolwiek inne tego rodzaju znalezisko byo tak bogato udokumentowane, dawno ju ogosiliby, e jest autentyczne! - Nie spiesz si tak, Avery! - tym razem do ekranu przemwi Jon. Ale Avery nie zwrci na to najmniejszej uwagi. Wielu z was zastanawia si by moe, na jakiej podstawie twierdz, e wiadome siebie i dojrzae chrzecijastwo nie ucierpi w wyniku tych odkry. Najwaniejsze wydarzenie tamtej pierwszej Wielkiej Nocy to bynajmniej nie wskrzeszenie martwego ciaa - byo to bowiem niemoliwe wtedy, tak samo jak jest niemoliwe teraz, nawet dla specjalistw klasy doktora Mela Mertona! Wana jest wiara, wane jest przekonanie, e moemy przezwyciy zo i strach przed mierci, tak jak dokona tego Jezus. Da nam wielki przykad. Z godnoci patrzc prosto w twarz mierci, naprawd nad ni zatryumfowa. Dziki Jezusowi wiemy, jak to osign, wskaza bowiem drog do odnowionego ycia, nam za wystarczy, bymy poszli za Jego przykadem. - Bultmann w najczystszym wydaniu - skomentowa to ojciec Jona. - Mam nadziej, e Billy Graham przyprze go do muru. Twarz Grahama poczerwieniaa nieco podczas wystpienia Avery'ego. Kiedy Marty udzieli mu gosu, kocisty, sympatyczny kaznodzieja umia znale sowa, ktre wkrtce naday jego wypowiedzi najwaciwszy rytm i intensywno. 205

Chciabym, eby profesor Avery sprbowa podzieli si swoim pogldem z kim, kto znalaz si na progu mierci. To koniec, przyjacielu! - musiaby mu powiedzie. - Trzymaj si! Staraj si przyj to tak samo jak Jezus. Nie ma nadziei, nie ma ycia po mierci, nie ma nic! Przygotuj si na proces rozkadu! Prosz porwna takie sowa z wiar, ktr zawsze ttnio chrzecijastwo, z wiar, e Jezus naprawd wsta z martwych - fizycznie, historycznie, faktycznie i materialnie! Tak Wielk Noc gosili wszyscy najwczeniejsi wiadkowie, tak gosi Koci chrzecijaski jako cao, dopki paru teologw nie zaczo wmawia nam w ubiegym wieku czego innego. I dopki nie doszo do tego, o czym wszyscy wiemy. - Dalej, Billy, dalej! - wykrzykn pastor Weber. - Pora na witego Pawa! I wydawao si, e Graham go usysza, bo cign nastpujco: Najwczeniejsze teksty Nowego Testamentu wyszy spod pira witego Pawa, a on nie mia najmniejszych wtpliwoci. Jeeli Chrystus nie zmartwychwsta, daremna jest wasza wiara - powiedzia. - Jeeli tylko w tym yciu w Chrystusie nadziej pokadamy, jestemy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Potrafi zrozumie to, e kto, na przykad profesor Avery, wtpi w zmartwychwstanie. Ma do tego prawo. Sprzeciwiam si jedynie twierdzeniu, e takie jest historyczne chrzecijastwo. Nie jest takie! Jezus, o ktrym mwi profesor Avery, jest tylko nauczycielem, jednym z tych szlachetnych nauczycieli w rodzaju Sokratesa czy Arystotelesa. Paskie rzekome chrzecijastwo jest tylko systemem etycznym, a nie religi. - Dobrze, Billy! - powiedziaa pani Weber, doczajc do jedno stronnej rozmowy, jak jej m prowadzi od jakiego czasu z telewizorem. - Jeden Billy Graham gosi przez wszystkie te lata wiar, nie prbujc wtoczy nam do gowy tych bzdur, ktre opowiadali inni kaznodzieje telewizyjni. Gos zabra prowadzcy: Dzikuj panom za okrelenie swojego stanowiska. Otwieramy teraz dyskusj... Profesor Avery. Bya to jedna z najbardziej pamitnych dyskusji. Miaa sta si w przyszoci telewizyjn klasyk, gdy rzadko zdarzao si, by rozmaite szkoy myli chrzecijaskiej wypowiaday si tak jasno i jednoznacznie. Avery umiejtnie broni liberalnej teologii, powoujc si na to, e wielu duchownych podziela ten pogld, lecz milczy, by nie straci stanowisk kocielnych. 206

Wedug sonday - cign - mniej wicej poowa pastorw amerykaskiego Kocioa metodystw nie wierzy w cielesne zmartwychwstanie. Tak samo trzecia cz kapanw prezbiteriaskich i anglikaskich. Jezus z pewnoci zmartwychwsta, ale zmartwychwsta w umysach i sercach swoich uczniw. A Jego ycie i mier wywary tak ogromny wpyw na dzieje wiata, gdy z ca pewnoci zmartwychwstao Jego posannictwo. I takie, moim zdaniem, jest znaczenie Wielkiej Nocy. Dyskusja stawaa si coraz gortsza, pogldy wyraano w coraz ostrzejszych sowach. Na szczcie nikt nie zwraca specjalnej uwagi na Mertona, co najwyraniej byo dla niego wielkim rozczarowaniem. Kardyna ONeill zapyta, czy teologia lewicowa rzeczywicie przenikna tak znaczny odam chrzecijastwa. Avery natychmiast odparowa: Pewien profesor z Berkeley stwierdzi, e na dziewi katolickich i protestanckich szk skupionych tam w Zwizku Uczelni Teologicznych nie zna ani jednej, w ktrej znaczca cz ciaa profesorskiego uznawaaby cielesne zmartwychwstanie. Prosz panw, wytworzya si ogromna przepa midzy tym, w co wierz teolodzy i uczeni, a tym, czego przywdcy Kociow, ksia i pastorzy nauczaj swoje owieczki. Gdyby byli uczciwsi wobec swoich wiernych, nie przeywaliby teraz takich strasznych chwil! Suchacze w studio przyjli t ostatni uwag oklaskami jedni, sykami drudzy. Prowadzcy dyskusj Marty robi co mg, eby przywrci porzdek i skierowa znowu dyskusj na waciwe tory. Poprosi o podsumowanie. Avery z jeszcze wikszym naciskiem powtrzy, e wiat chrzecijaski powinien przygotowa si do zaakceptowania tego, co uczciwa nauka mwi od wielu lat. Niektrzy ujmuj to bardzo trafnie: Kiedy jaki dugo wyznawany pogld zostanie wreszcie obalony, dla czowieka nauki jest to tryumf, dla polityka kopot, a dla teologa katastrofa. Ot rozumni duchowni unikaj katastrofy, dochodzc do wniosku, e nasze stanowisko jest suszne. Najwyszy czas, eby pomogli w szerzeniu naszej teologii w laikacie. Od Jezusa nadal moemy nauczy si mnstwa rzeczy. Nie musimy porzuca Jego przykadu dlatego, e odnaleziono szcztki. Przeciwnie, dowodz one, e Jezus historyczny istnia naprawd! W Hannibal Jon znowu zacz si wierci na krzele na przypuszczenie, ktre przedstawia si teraz jako fakt, aczkolwiek nie mg te 207

powstrzyma si przed snuciem rozwaa na temat ksztatu chrzecijastwa bez cielenie zmartwychwstaego Chrystusa. Co ma do zakomunikowania Sandy? Pozostao pi minut do zakoczenia programu. Zaszczyt ostatecznego podsumowania dyskusji przypad Billy'emu Grahamowi jako najwybitniejszej postaci amerykaskiego ycia religijnego. Po ostatniej podry na Poudnie Ameryki twarz mia pokryt opalenizn, a w jego przenikliwych niebieskich oczach pon ogie wiary, ktrej nic nie zdoa naruszy. Chocia nie twierdz, jak obecny tutaj doktor Merton, e mam dar prorokowania, przepowiadam, e Rama okae si najbardziej wyrafinowanym oszustwem, jakie kiedykolwiek przygotowano. Jeli chodzi o podjt przez profesora Avery'ego prb goszenia chrzecijaskiego ordzia odartego z prawdziwego zmartwychwstania, musz przyzna, e czoowy ydowski uczony, doktor Geza, uj to znacznie lepiej. Twierdzi mianowicie, e ci, ktrzy wierz w teologi Bultmanna (i Avery'ego), stoj nogami na gruncie historii, a gow maj w obokach wiary. wity Pawe nie mia na myli niczego tak mglistego, kiedy pisa: I jestem pewien, e ani mier, ani ycie, ani anioowie, ani Zwierzchnoci, ani rzeczy teraniejsze, ani przysze, ani Moce, ani co wysokie, ani co gbokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie (take adne faszywe odkrycia - mgby doda) nie zdoaj nas odczy od mioci Boga, ktra jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym, w naszym zmartwychwstaym Panu, ktry naprawd zatryumfowa nad mierci w tamt pierwsz Wielkanocn Niedziel i ktrego zwycistwo nad grobem dla nas jest obietnic ycia wiecznego! Ojciec zacz klaska, matka ociera oczy, wic Jon podnis suchawk telefonu, ktry zacz dzwoni, gdy tylko Marty Marty wygosi swj ostatni komentarz. - Dom pastora Webera - powiedzia. - Jonathan? - Tak... - Sandy. Mamy wyniki. Czy moemy rozmawia?

XVIII

rzez kilka dni Jon z niecierpliwoci czeka na wieci od Sandy'ego, ale teraz, kiedy ju mia je otrzyma, wolaby prawie, by nie zna ich jeszcze przez ten tydzie. By moe nastpne piwo wypite w towarzystwie ojca i przy suchaniu Weihnachtsoratorium Bacha byoby miym kontrapunktem sprawy Rama. - Jon, jeste tam? Moemy rozmawia? - powtrzy Sandy. - Jasne. Gadaje, Sandy! Mylaem, e zadzwonisz jutro. - Nie wiedziaem, jak dugo zostaniesz rano. Ogldae telewizj? - Tak. Przed chwil wyczylimy. Na wschodnim kocu linii zapanowaa cisza. - Sandy? Jeste tam? - Ach!... Jestem. Jon, nie wiem po prostu, jak to powiedzie. Tyle od tego zaley. To znaczy, kim jestem... kim jeste ty... By w zwrotnym punkcie historii... - Sandy, czy moesz na chwil zapomnie, e jeste narzdziem w rku przeznaczenia i poda mi wyniki? Jon stara si, eby jego gos brzmia jak najbardziej rzeczowo, ale czu pulsowanie w skroniach - pewnie takie samo jak Sandy. - Jeste pewny, e moemy rozmawia? adnych magnetofonw? - To mao prawdopodobne. Wiesz, tu, na prowincji, stosuj zazwyczaj sygnalizacj dymem z ogniska. - Okay. Wszystkie szczegy bdziesz mia w dokumentacji, trzysta siedemdziesit siedem stron, a teraz podam ci tylko ostateczny wynik. 209

- Doskonale. - Zatem zaczynam! Uchwyty dzbanw Jzefa maj nierwnoci, ktre wskazuj, e przy ryciu napisw uyto starych narzdzi, nie za nowoczesnych. Badanie termoluminescencyjne wykazao, e uchwyt z napisem aramejskim by wypalony mniej wicej w 15 roku po Chrystusie, plus minus 150 lat. Ten drugi, z greckim, wyszed z pieca jakie dwadziecia lat pniej. Ten sam margines bdu. W obu przypadkach datowanie potwierdzao autentyczno. Sandy podsumowa: - Moemy rwnie poda, jakiego rodzaju glinki uyto, w jakiej temperaturze wypalano dzbanki oraz mnstwo dodatkowych danych, ale to wszystko znajdziesz w sprawozdaniu. - Tak, zostawmy to w tej chwili. Podaj gwne ustalenia. - Okay. Teraz pergamin, na ktrym napisano titulus. Uylimy metody PIXE i nie znalelimy tlenkw metali. Nastpnie przeprowadzilimy analiz chemiczn i stwierdzilimy, e jest to ten rodzaj atramentu z wgla i spoiwa z gumy arabskiej, jakiego uywano powszechnie w pierwszym wieku. - A sam pergamin? - Interesujco wypada analiza pykw. Wyizolowalimy pyki z samego pergaminu oraz z tkanin i zaprosilimy do wsppracy botaniczk, specjalistk od krlestwa rolinnego Bliskiego Wschodu. Stwierdzia zgodno z szat rolinn tego obszaru. Jakie to mie! - mia ochot odpowiedzie Jon, bo przecie caa ironia polegaa na tym, e potwierdzenie autentycznoci jest zawsze mile widziane w archeologii, zawsze, tylko nie w tym wypadku, jedynym w dziejach tej nauki. - W caunie wykryto take lady aloesu - cign Sandy. - Wedug Ewangelii Jana zawdziczamy to Nikodemowi. Nastpio dusze milczenie, a potem Sandy podj: - Dwie lampki oliwne. Dziki termoluminescencji stwierdzono, e lampka herodiaska pochodzi z roku mniej wicej 40 po Chrystusie, a zdobiona z mniej wicej 25 roku przed Chrystusem. Stara. Jzef dosta j w spadku? - Prawdopodobnie. Przestali wytwarza takie lampki przed narodzeniem Chrystusa, co potwierdza trafno waszego datowania. - Teraz zajmijmy si buteleczkami. Obie pochodz mniej wicej z tych czasw co lampka herodiaska, rnica nie moe wynie wicej ni dwadziecia, trzydzieci lat. Ditto dzban. 210

- Dzban te? A gliniany czop? - Niewiele moglimy osign, gdy nie by wypalony. Lepsza sytuacja z monet z czasw Nerona, to znaczy jej autentyczno jest niepodwaalna. Mamy tak sam monet w Smithsonian i proporcje miedzi, cyny i srebra w brzie s w obu przypadkach takie same. - A resztki z pakietw? - Drobinki pyu nie miay takiej wartoci jak si spodziewalimy. Nie znalelimy jednak adnych ladw, chocia mog ci zapewni, e ja osobicie pilnie szukaem jakiego tranzystora albo obwodu scalonego. Jon rozemia si, ale potem na obu kocach linii zapanowaa cisza. Wreszcie Jon powiedzia: - No c... dzikuj, Sandy. Przylec jutro w poudnie. Natychmiast zadzwoni. Nie powtrzy treci tej rozmowy rodzicom. Po co psu im Boe Narodzenie? Jack Anderson, Woodward i Bernstein, Evans i Novak, Andrew Tully, George Will i James Kilpatrick byli gwiazdami na dziennikarskim niebie, ale Radford Morrison z The Washington Post by ponad ca konstelacj - przynajmniej sam tak uwaa. Jego kolumn czytali na caym wiecie mowie stanu i uczeni, politycy i mdrcy. Morrison mia niesamowity dryg do wykrywania wielkich tematw, zanim ktokolwiek inny z jego brany zdy o nich choby pomyle. Korzysta wycznie ze rde anonimowych, twierdzili oszczercy, ale jego materiay okazyway si w 94% zgodne z rzeczywistoci. Nawet w nagwku jego papieru listowego znajdowaa si maksyma: Nie pytaj o rdo... ale jest ono, oczywicie, prawdziwe! W przekonaniu, e Rama wraz ze swoimi konsekwencjami to story stulecia, Morrison od kilku tygodni kry midzy Waszyngtonem a Tel-Awiwem, zbierajc materiay do autorytatywnej ksiki o wykopaliskach. Poow swego sztabu zwerbowa w laboratoriach elektronicznych i agencjach detektywistycznych, drug w CIA i pokrewnych instytucjach. Sporo ze swoich najlepszych materiaw zawdzicza wysikom Willarda Fenskego, ktry odczytywa mikrochipy jak inni mapy samochodowe. Jemu to wanie wyznaczy Morrison zadanie specjalne na to Boe Narodzenie. Uczestnicy wykopalisk w Rama nigdy nie chcieli wsppracowa 211

z Morrisonem. Dopki wszystko byo niepewne, nie chcieli, eby ktokolwiek z prasy plta si pod nogami. Jednak Morrison dowiedzia si jakimi swoimi drogami, e mniej wicej w Boe Narodzenie wyniki bada w Smithsonian Institution zostan przekazane Jonowi. Oczywicie linka napywaa mu do ust na myl o tych informacjach. Ju tydzie przed witami poleci ledzi Jona w Weston i Cambridge, majc nadziej, e uczony poleci po rezultaty bada do Waszyngtonu. Agent Morrisona w biurze podry wprowadzi nazwisko Jona do komputera, eby sprawdzi, jaki lot Jon zarezerwowa, i ku swojemu zdumieniu zobaczy, e profesor Weber wybiera si do St. Louis. Wskutek tego Willard Fenske przyglda si, jak Jon wysiada z samolotu na Lambert Field. Ciemne okulary uatwiay tylko identyfikacj. Fenske zaraz po Jonie take wynaj samochd i jadc za profesorem, dotar do kocioa w Hannibal. Jednak w przeciwiestwie do Jona nie wzi udziau w naboestwie. Oczywicie chopczyk zje obiad u rodzicw, trzeba wic poczyni odpowiednie przygotowania - powiedzia sobie. Wystarczyo zerkn do ksiki telefonicznej, eby dowiedzie si, gdzie mieszka pastor. Zaparkowa w alejce na tyach domu, pamitajc o tym, eby przedtem przylepi po obu stronach do drzwi biaego samochodu wielkie plakietki spki telefonicznej Southwestern Bell. Czym prdzej przebra si w mundur pracownika teje spki i zadzwoni do drzwi. Dobrze, nikogo nie ma. Rozejrza si szybko dokoa, eby upewni si, e nikt go nie widzi, podszed do okna saloniku i w rogu jednej z dolnych szyb umieci maleki samoprzylepny mikrofon. To samo zrobi w oknie kuchennym. Obie szyby bd dziaa jako rezonansowe wzmacniacze fal gosowych, tak wic wszystkie rozmowy bdzie mona nagrywa na magnetofon. Nastpnie wspi si na sup telefoniczny na tyach plebanii. Cholera! Tylne drzwi otworzyy si i jaka kobieta rzucia okruszyny ptakom. Nagle dostrzega go. - No, no, musicie pracowa nawet w wita? - Tak, prosz pani - odpar Fenske. - Dla nas nie ma wit. Co nie w porzdku z lini. Czy miaa pani jakie kopoty z telefonem? - Chyba nie. - Zaraz skocz. Czy nie powinna pani by w kociele? - spyta artobliwym tonem. - Wanie wrciam z porannego naboestwa. Prosz powiedzie, gdyby mia pan ochot na filiank kawy czy co do zjedzenia. 212

- Powiem. Dzikuj pani. Fenske wspi si szybko do skrzynki przyczowej i doczy trzy przewody swojego telefonu przenonego. Nastpnie zszed i wykrci numer domu Weberw. Telefon odebraa towarzyska szafarka kawy. Zapewni j, e sprawdza tylko dziaanie linii i e wszystko jest w najlepszym porzdku. Podzikowaa mu z caego serca. Fenske zaparkowa samochd przy innej ulicy i wrci do alejki. Zamaskowa przewd w kpie krzakw wok supa. Mijao popoudnie, potem wieczr jaowego podsuchiwania. Natychmiast po przyjciu Jona Fenske wczy jeden z magnetofonw. Dwa mikrofony zapewniay odbir wysokiej jakoci. Drugi magnetofon wcza w trakcie rozmowy telefonicznej. By niesychanie wdziczny Weberom, e jeli mieli jakie zwierzta domowe, nie upodobali sobie dobermanw ani owczarkw niemieckich. - Musi by jaki lepszy sposb zarabiania pienidzy - zrzdzi pod nosem Fenske, drc z zimna pomimo ciepej bielizny i skrzanego ubrania. - Co za sposb spdzania Boego Narodzenia! Jednak Morrisona uciesz smakowite kski na temat wykopalisk, jakimi szafowa modszy Weber podczas obiadu. Wsuchujc si w odgosy witecznej uczty, Fenske czu, jak burczy mu w brzuchu. Przeczy wic urzdzenia na automat i pojecha do miasta, eby zje co ciepego i napi si gorcego ponczu. Potem wrci na stanowisko i zaoy z powrotem suchawki. U Weberw wstawano wanie od stou, prowadzc oywion rozmow na temat zapowiedzianego programu w telewizji. Ho, ho! Ich reakcje mog by y zota! - mrukn sam do siebie. Nieca godzin pniej, kiedy pieczoowicie nagrywa okrzyki trjki Weberw, mg uzna, e jego domysy byy suszne. W prawdziwe uniesienie wpad jednak, kiedy rozleg si dzwonek telefonu i odezwa si McHugh. Fenske zapali latark i sprawdzi poziom nagrywania, eby mie pewno, e nie przepadnie ani jedna sylaba rozmowy. Przez cay czas Fenske, ktry sporo wiedzia o wykopaliskach w Rama, umiecha si w ciemnoci, suchajc sprawozdania Sandy'ego. Sam nie by czowiekiem religijnym. Kiedy Jon odoy suchawk, Fenske wyczy urzdzenia. Udao mu si nawet podej pod okna i zabra mikrofony. Potem wsiad do samochodu i pojecha na lotnisko Lambert Field w St. Louis. Zadzwoni stamtd do Morrisona. - Bajeczne! Po prostu bajeczne! - zaciera rce Morrison. - To 213

Boe Narodzenie przyniesie ci specjaln premi, chopcze. Pod warunkiem, e stawisz si w Waszyngtonie w porze niadania, ebym mg przesucha tamy. Poniedziakowe popoudnie i wieczr Jon spdzi u Sandy'ego. wczytujc si w opasy raport oficjalny. O dziesitej wieczorem zadzwoni pod prywatny numer prezydenta, dziki czemu omin central telefoniczn Biaego Domu. Nikt nie podnis suchawki. Najwyraniej prezydenta nie byo u siebie. O jedenastej, czyli szstej rano wedug czasu izraelskiego, zadzwoni do Ramallah do Jenningsa. Z gry ustalili szyfr na t rozmow. - Czy dobrze mnie syszysz, Austin? - spyta Jon. - Tak. Bardzo dobrze. - Doskonale. Mam wyniki. - Tak? Mw! - Wszystkie przedmioty mieszcz si w ramach nominalnych, poza H i I, dla ktrych okrelenie byo niemoliwe. Po drugiej stronie linii zapanowao milczenie. - Austin? Syszysz? - Tak, Jonathanie. Wszystkie poza H i I... powiadasz ramy nominalne? Gos mia odrobin jakby nieprzytomny. Co prawda, w Izraelu by wczesny ranek. - Tak jest, Austin. Jak si miewa Shannon? - Strasznie za tob tskni, mj chopcze. Myl, e jest zakochana. Czy mam j obudzi? - No... nie. Po prostu kiedy jasnowosa dama zechce si obudzi, zapewnij j o moim uwielbieniu. Tak czy inaczej sprawozdanie liczy sobie 377 stron i zabior je ze sob pojutrze, wracajc przez... hmmm... zgodnie z planem. Myl, e kiedy znajd si na miejscu, bdziemy musieli przystpi do Fazy III. - To prawda. Nie widz innego wyjcia. - Uwaaj na siebie, Austin. Nastpnie rozszyfrowa rozmow na uytek Sandy'ego. Zgodnie z planem to lot liniami Swissair do Wiednia, potem lini Alia do Ammanu w Jordanii, a wreszcie do Izraela przez most Allenby. To w celu uniknicia prasy obozujcej wok lotniska Ben Guriona. Wytumaczenie Fazy III zajo mu dobry kwadrans. 214

Sandy przyj plan z entuzjazmem. - To naprawd jedyna droga, Jonnie, chopcze. Po raz pierwszy od wielu tygodni usysza, jak Sandy przemawia ze swoim irlandzkim akcentem, i sprawio mu to przyjemno, mia bowiem poczucie, jakby wraca do dawnego, prostszego ycia. Na koniec, zgodnie z obietnic, zatelefonowa pnym wieczorem w Ameryce, ale wczenie rano w Rzymie do Kevina Sullivana. Po zapoznaniu si z wymow serii testw przeprowadzonych w Smithsonian Kevin mia gos czowieka wstrznitego, niemal pogronego w desperacji. Jon prbowa doda mu ducha. - Spokojnie, kolego! To jeszcze nie koniec. Nie zakoczylimy wykopalisk. Zapewnij o tym Ojca witego. - wietnie, Jon - odpar ironicznym tonem Kevin. - Przemawiasz jak steward na Titanicu nalewajcy herbat na pokadzie przechylonym pod ktem trzydziestu piciu stopni! To jest klasa! Czy mylisz, e liberaowie mieli racj? Czy fizyczne zmartwychwstanie to po prostu legenda? - Kluczowe dla nas sowo to przedwczenie, Kevin! - Czy przynajmniej pomylae o takiej moliwoci? - Jasne! Niech wiadczy o tym to, co ci teraz powiem. Moe nadszed czas, eby przeprowadzi dogbne studia egzegetyczne nad Janem 20, 26. Nie tra wiary, Kev! - I ty si trzymaj, Jon. Wiedzia, e Kevin otworzy teraz Nowy Testament i przeczyta o tym wieczorze powielkanocnym, kiedy zmartwychwstay Jezus ukaza si uczniom, wchodzc przez cian zamknitego domu. Szkielet nie jest zgoa potrzebny, eby tego dokona. Jon nie lata nigdy ani liniami Swissair, ani Alia. Podobnie jak Ernst Becker. Nastpnego dnia wczesnym rankiem w mieszkaniu Sandy'ego rozleg si uporczywy dzwonek telefonu. Po krtkiej rozmowie Sandy otworzy frontowe drzwi i wzi poranne wydanie The Washington Post. Zaspanymi oczami wpatrywa si w zdjcie swoje i Jona na pierwszej stronie, tu pod biegncym przez ca szeroko kolumny tytuem: Artefakty pochodz z czasw Jezusa, i podtytuem: Testy przeprowadzone w Smithsonian potwierdzaj przypuszczenie, e znaleziono szcztki Jezusa. Artyku zaczyna si nastpujco: 215

Na podstawie absolutnie niepodwaalnych dowodw, odkrytych przez Radforda Morrisona i jego wsppracownikw, profesor Jonathan E. Weber z uniwersytetu harvardzkiego, czowiek, ktry dokona odkry w Izraelu, zaplanowa seri testw przedmiotw znalezionych w pobliu szcztkw uznawanych za szcztki Jezusa. Testy zostay przeprowadzone w Smithsonian i innych wybranych laboratoriach pod kierunkiem doktora Sanforda McHugh. Wszystkie analizy laboratoryjne artefaktw moliwych do datowania, zwaszcza metod termoluminescencji, wskazuj, e najwczeniejsze zostay wykonane mniej wicej w 25 roku przed Chrystusem, najpniejsze w 60 roku po Chrystusie, plus minus niewielki margines bdu. Daty te zgadzaj si znakomicie z informacjami zawartymi w sawnym papirusie Jzefa. Sandy zapuka do drzwi Jona. - Czas wstawa, brachu! I nie pytaj o poranne wiadomoci. S tu! - Rozpostar gazet przed twarz Jona, ktry otworzy szeroko oczy ze zdumienia. - Witaj w piekle! Znowu zadzwoni telefon. Sandy nie zamierza go odbiera, ale w kocu, nie wiadomo dlaczego, podnis suchawk. Nastpnie poda j Jonowi. - Biay Dom - oznajmi. - Tu Sherwood Bronson, profesorze Weber - powiedzia prezydent lekko uraonym gosem. - Mylaem, e zgodnie z nasz umow przekae mi pan wyniki przed publicznym ich ogoszeniem. - Taki by mj zamiar i dotrzymaem sowa, panie prezydencie. Pene wyniki poznaem wczoraj i wieczorem prbowaem do pana dzwoni. Nikt nie podnis suchawki. - Doprawdy? Och, susznie, bylimy z on w Orodku Kennedyego. - Zamierzaem przedstawi panu dzisiaj pene sprawozdanie, panie prezydencie. Jeli byoby to moliwe. Ale jak pan wie, Radford Morrison postanowi inaczej. - Jak, do wszystkich diabw, dowiedzia si o testach i wynikach? - Nie mamy zielonego pojcia. Jaki szpicel w Smithsonian? Podsuch? Nie wiem. - Czy znaleli w testach co podejrzanego albo niewaciwego? - Niestety nie. Przynajmniej jak dotd. 216

Zapado dugie milczenie, ktre przerwa w kocu prezydent: - No... i co teraz? Bdzie pan siedzia z zaoonymi rkami i czeka bezczynnie, a sto osiemdziesit milionw Amerykanw straci wiar? Jakie to osobliwe i prowincjonalne - pomyla Jon. - A co z wiar dziesiciokrotnie wyszej liczby ludzi poza Stanami? - Przepraszam, to nie byo w porzdku z mojej strony - powiedzia prezydent. - Wszystkich zawodz dzisiaj nerwy. Mylaem o tym, eby zorganizowa spotkanie panelowe najwybitniejszych psychiatrw i psychologw, eby sprbowali znale jaki sposb wsparcia naszych obywateli w tej kryzysowej sytuacji. Myli pan, e to dobry pomys? - Z caym szacunkiem, panie prezydencie, nie. Mam chyba lepszy. Wystpi z nim pojutrze podczas konferencji prasowej. Mam nadziej, e i pan, i cay nard uzna go za dobry. - Tak? Doskonale... Czy do tego czasu mog w czym panu pomc? - O tak. eby wprowadzi w ycie nasz plan, bd potrzebowa jakiego dyskretnego biura bez podsuchu i trzech lub czterech linii telefonicznych take zabezpieczonych przed podsuchem. Czy to moliwe? Automatyczne poczenie midzykontynentalne byoby mile widziane. Oczywicie, zapacimy... - Zrobione! - oznajmi prezydent. - I nie zawracaj sobie gowy rachunkami, Jon. Chodzi o spraw wagi pastwowej. Moesz natychmiast zaj biuro w Blair House, a za czterdzieci pi minut bdziesz mia podczone dodatkowe linie. - Dzikuj, panie prezydencie. Po zainstalowaniu si w Blair House Jon zatelefonowa przede wszystkim do Harvardu. Poprosi swoj sekretark, Marylou Kaiser, i sekretarza generalnego IPC, Charlesa Ferrisa, eby odoyli wszystko na bok, wsiedli do samolotu i przylecieli czym prdzej do Waszyngtonu. Bd musieli zosta tu na noc. Nastpnie poczy si z Jenningsem. Musia wyadowa ca tumion wcieko. - Austin, pamitasz tego podstpnego wa, dziennikarza ze Stanw, Morrisona? Tego, ktry chcia napisa ksik o naszych wykopaliskach? - Tak... Chyba sobie przypominam. Ale bardziej wyglda mi na lisa ni na wa. Na lisa penego zawici. 217

- Wszystko jedno! To ten! Ten stetryczay gnojek dotar w jaki sposb do naszych wynikw i opublikowa je w porannym Washington Post. Przeczytasz to w najbliszym wydaniu Jerusalem Post. Zrobia si wok tego wrzawa, prosz ci wic, eby pozwoli przystpi do Fazy III ju teraz, nie czekajc na mj powrt do Izraela. - Oczywicie, jak najbardziej! Czy uzyskae jednak zgod wszystkich zainteresowanych? - Wanie si tym zajmujemy. - Wic startuj, chopie! Czy powiedziaem to z odpowiednim akcentem amerykaskim? - Cze, Austin! Rozczam si. Marylou Kaiser i Chuck Ferris stawili si dokadnie cztery godziny pniej. - Dlaczego tak pno? - spyta Jon, ale unis kciki ust w umiechu. Wszyscy troje zasiedli do telefonw i zaczli wydzwania do rozsianych po wszystkich kontynentach osb z przygotowanej uprzednio dugiej listy. Przez cae popoudnie i cay nastpny dzie trway rozmowy telefoniczne z najrozmaitszymi miejscami na wiecie. W niektrych przypadkach proces osigania zaoonego celu przypomina bizantyjsk intryg, w innych odnosili natychmiastowy sukces. Na przykad rozmowa z Kevinem Sullivanem trwaa zaledwie dwie minuty. Po godzinie zatelefonowa i oznajmi, e papie, wstrznity wprawdzie wiadomoci o wynikach testw, z caego serca aprobuje Faz III i bdzie prosi Boga o bogosawiestwo. Nieunikniona konferencja prasowa odbya si 29 grudnia w wielkiej sali balowej hotelu Shoreham, gdzie zwykle wydawano prezydenckie galowe przyjcia inauguracyjne. Obszerna sala bya wypeniona dziennikarzami ze wszystkich krajw, a take luminarzami ze wiata nauki, religii i polityki, ktrzy zrezygnowali z wypoczynku, eby przyby do Waszyngtonu. Dlatego Jon zacz od przeproszenia wszystkich obecnych. - Bardzo mi przykro, panie i panowie, e zwoujc t konferencj przeszkodziem wam w witowaniu koca roku na onie rodzin. Z pewnoci ani profesor Austin Balfour Jennings, kierownik wyko218

palisk w Rama, ani ja nigdy nie pozwolilibymy sobie na co takiego bez wanej przyczyny. Jeden z dziennikarzy opublikowa bez upowanienia wyniki serii testw przeprowadzonych w Smithsonian Institution, nie mielimy wic wyboru, zwaszcza e zarwno w Stanach, jak i za granic wywoao to histeryczn reakcj. Nazwisko tego dziennikarza powinni pozna wszyscy. W jakikolwiek sposb Radford Morrison zdoby swoje informacje, albo naruszy przy tym prawo, albo elementarne zasady moralne, albo jedno i drugie. Wysunita przez niego sugestia, e nasze testy s osonite tajemnic, a ich wyniki nie zostan ujawnione, mija si cakowicie z prawd! Zamierzalimy ogosi wyniki i uczynimy to teraz. - W tej chwili rozdajemy streszczenie sprawozdania z testw. Jeli kto nie otrzyma egzemplarza, niech podniesie rk, ebymy mogli mu go poda. Odpowiem krtko na pytania. Najpierw jednak chciabym przedstawi osob, ktra siedzi koo mnie na podwyszeniu. To doktor Sanford McHugh ze Smithsonian Institution. - Musz teraz z ca moc podkreli, e chocia stwierdzilimy, i rozmaite zbadane prbki pochodz mniej wicej z pierwszego wieku po Chrystusie, nie zrezygnowalimy z badania autentycznoci wszystkich przedmiotw znalezionych w Rama na terenie pieczary. Podjto decyzj w sprawie wprowadzenia w ycie obszernego programu prac wykopaliskowych, uwzgldniajcego ewentualne odsonicie caego miasta z pierwszego wieku po Chrystusie. Oznacza to pocztek tego, co nazwalimy Faz III prac. Faza I, nazwana tak, oczywicie, retrospektywnie, to wykopaliska prowadzone przez Lloyda Kensingtona i Austina Balfoura Jenningsa. Faza II to odkrycie grobowca w pieczarze i zbadanych dotychczas artefaktw. Faza III obejmuje wszystko, co zamierzamy zrobi poczwszy od tej chwili. - Bardzo prosz, bycie pastwo, po przeczytaniu streszczenia, wstrzymali si przed wyciganiem wnioskw do momentu zakoczenia tej ostatniej fazy. Niektre reakcje na odkrycia dokonane w Rama budziy nasz niesmak, inne zgroz. Do zaoonych faktw dorzucono pogoski, co doprowadzio do wnioskw nie do koca przemylanych i podanych tak, by nabray charakteru sensacji. Cierpi na tym prawda. Gdyby dwaj przedstawiciele prasy, jeden tutaj, drugi w Izraelu, dziaali odpowiedzialnie, oszczdzilibymy bolesnego przeycia wielkiej rzeszy ludzi. Jak z pewnoci pastwo wiecie, niejedna osoba stracia ycie. Tak wic apeluj do prawoci dziennikarzy i ich poczucia odpowiedzialnoci. Prosz teraz o pytania. 219

- Jeffery Sheler, U.S. News & World Report. Profesorze Weber, chciabym dowiedzie si, jaka bya paska osobista reakcja na wyniki ostatnich testw. Czy by pan zaskoczony tym, e wszystkie przedmioty pochodz z pierwszego wieku? Czy te wcale to pana nie zdziwio? - Nie byem zbytnio zaskoczony. - Dlaczego? - Poniewa testy przeprowadzone w Arizonie metod wgla C-14 day w wyniku ten sam okres, byoby rzecz dziwn, gdyby jakie przedmioty, znalezione przecie w tym samym miejscu, pochodziy z innych czasw... Sucham? - Tadaki Arioshi, Tokyo Shinbun. Czemu wic nie wystarczy to, by uzna wszystkie znaleziska za autentyczne? - Artefakty z pierwszego wieku mogy by podoone przez oszusta. Sprawca z pewnoci zadbaby, eby posuy si przedmiotami z tego wanie wieku. Wanie dlatego wyniki niezbyt mnie zaskoczyy... Tak? - Everett Sinclair, Toronto Globe and Mail. Czy moe pan wyjani, co to takiego termoluminescencja? - Najlepiej odpowie na to pytanie doktor McHugh. Sandy? Sanford McHugh przechyli nieco mikrofon. - W 1664 roku Robert Boyle odkry, e ogrzany doni diament emituje w ciemnym pokoju sabe wiateko. Wtedy po raz pierwszy czowiek zwrci uwag na zjawisko termoluminescencji. Ot w glinie znajduj si ladowe iloci radioaktywnych zanieczyszcze, na przykad uranu i toru, ktre emituj promieniowanie przechwytywane przez glin. Kiedy jednak z gliny uformuje si naczynie, ktre zostanie poddane procesowi wypalania, ciepo uwalnia w postaci widzialnego wiata cae to zmagazynowane promieniowanie i dlatego wskutek termoluminescencji w glinianym wytworze nie ma ju adnego promieniowania. Jednak w miar upywu czasu promieniowanie znowu zaczyna si gromadzi. Jeli wic dane naczynie podgrzeje si po raz drugi w laboratorium, mona zmierzy intensywno luminescencji i okreli, jaki czas upyn od pierwszego wypalania. - Myl, e rozumiem - oznajmi Sinclair. - Jaka jest dokadno tej metody, doktorze McHugh? - Z pewnoci dziesi procent, by moe pi... Tak? - Tom Brokaw, NBC Nightly News. Wydaje si, doktorze McHugh, e faszerz mg poyczy sobie wszystkie przedmioty 220

z jakiego rda z pierwszego wieku, ceramik, pergamin i papirus, ale jednej rzeczy nie mg. Mam na myli tekst, to znaczy atrament... - Tak, to prawda. - Co wic ujawniy wasze testy, jeli chodzi o atrament? - Mamy do czynienia z trzema rnymi atramentami. Jeden na tak zwanym papirusie Jzefa, drugi na dopisku Nikodema, trzeci na titulusie. Jedynie z tego trzeciego moglimy mie wystarczajco du prbk, eby dokona analizy, aczkolwiek za ma, by przeprowadzi badanie metod wgla radioaktywnego. Przy naszej najbardziej udanej analizie korzystalimy z metody PIXE, rentgenowskiej analizy wymuszonej emisji czstek, ktra wykazaa, e jest to atrament z czystego wgla, to znaczy z sadzy. Dodano pyn stabilizujcy, gum arabsk. Okazao si, e oba pozostae atramenty s takie same, ale ten z dopisku Nikodema odrobin bardziej brunatny i ciemniejszy. - Czy jest to skad typowy dla atramentw uywanych w pierwszym wieku? - spyta Brokaw. - I co mona powiedzie o kolorze czy odcieniu, take brzu? Sandy spojrza na Jona, ktry zwrci si w stron mikrofonu i powiedzia: - Tak, taki skad spotyka si powszechnie w tamtym okresie. Od cienie wszystkich trzech atramentw mieszcz si w granicach od cieni na zwojach znad Morza Martwego. Pytania zadawano przez ptorej godziny. Jon wiedzia doskonale, e kiedy zaczynaj ociera si o teologi, czas koczy. Ostatnie pytanie zadaa Doris Dinwiddie. Starzejca si, ale chtnie nadal czytana felietonistka z koncernu Hearsta miaa niejeden prezydencki skalp przytroczony do swojego pasa, imponujco dugiego ze wzgldu na wymiar w talii, i jak mona byo przewidzie, nie cofna si przed zadaniem pytania prowokujcego. - Profesorze Weber, czy nie sdzi pan, e ju najwyszy czas zakoczy heroiczn walk w obronie umierajcego chrzecijastwa? Nie ma na Boym zielonym wiecie czowieka, ktry mgby to wszystko sfaszowa. Mam na myli to, e ma pan dowd rzeczowy, szcztki Jezusa Chrystusa! Moe naleaoby wic pogrzeba je godnie i przyzwoicie... wraz z chrzecijask wiar? W sali nastpio poruszenie, rozlego si kilka gwizdw. - Pani propozycja jest przedwczesna, panno Dinwiddie - odpowiedzia neutralnym gosem Jon. - Oprcz tego odamu chrzecijastwa, ktry wyznaje zmartwychwstanie tylko duchowe i ktrego wiara 221

pozostaje nie naruszona, mamy wikszo, ktra wyznaje zmartwychwstanie fizyczne i ktrej wiara wcale nie zostaa ni z tego, ni z owego uniewaniona. Warto dwa razy pomyle, zanim uderzy si w dzwon pogrzebowy, zwiastujc mier jedynego systemu religijnego, u ktrego rde, podobnie jak u rde spokrewnionego z nim judaizmu, mamy autentycznych ludzi yjcych w okrelonym historycznym kontekcie, nie za mglist mitologi. Dziennikarka odcia mu si bez chwili wahania: - Zastanawiam si, czy paska jawna sympatia do chrzecijastwa nie dyskwalifikuje pana jako czowieka odgrywajcego gwn rol w tych badaniach. Jon stumi wewntrzne wrzenie i odpowiedzia tonem prawie kurtuazyjnym: - Panno Dinwiddie, jak pani zdaniem zareagowaby wiat, gdy bym skania si w tej wanie sprawie przeciwko chrzecijastwu? Nastpi moment ciszy, a potem sala zacza klaska. Nadesza pora kocowego owiadczenia. Jon skin na gocw rozmieszczonych wrd publicznoci. - Rozdamy teraz zwizy zarys planu, ktry okrelilimy jako Faz III. Poza doprowadzeniem do koca wykopalisk w Rama zamierzamy zwoa midzynarodowy kongres uczonych, ktry dokonaby przegldu metodologii i znalezisk od czasw Kensingtona po dzie dzisiejszy i pniej. Uczestnicy kongresu bd zapraszani przez IPC, Midzynarodow Akademi Archeologii, Stowarzyszenie Literatury Biblijnej i Amerykask Akademi Religii, a take przez odpowiednie instytucje brytyjskie. Reprezentowane te bd pierwotne Kocioy chrzecijaskie, od papiea i patriarchy prawosawia po wszystkie Kocioy liczce co najmniej pi milionw czonkw. Mile widziani bd take obserwatorzy reprezentujcy judaizm, islam i inne religie... Na stronie pitej podalimy podzia prac midzy rozmaite dziay i zespoy. Przystpi do komentowania poniszego schematu.
I. DZIA NAUKOWY ZESPOY ZADANIA

Archeologia

Przegld wszystkich dawnych, teraniejszych i przyszych wykopalisk w Rama i informacje na ten temat.

222

Analiza

Przegld wszystkich dawnych, teraniejszych i przyszych testw dokonanych na artefaktach i szcztkach ju znalezionych w Rama i tych, ktre zostan jeszcze znalezione. Analiza wszystkich odkrytych hebrajskich, aramejskich, greckich i aciskich inskrypcji pod wzgldem kroju pisma, sownictwa, skadni i gramatyki.

Lingwistyka/ paleografia

Badanie

II. DZIA LEDCZY Ustalenie dziejw siedliska w Rama i czyj stanowio wasno. Ustalenie przeszoci waniejszych czonkw ekipy wykopaliskowej. Przegld technik faszerskich w dziejach sztuki i archeologii. III. DZIA TEOLOGICZNY Zebranie wiadomoci o zwyczajach grzebalnych, eschatologii i wszystkich zwizanych z tym danych religijnych i kulturowych.

Stary Testament

Pisma z czasw miedzy jednym a drugim Testamentem Nowy Testament

j.w. j.w. Wszystkie trzy zespoy powinny zbada i zrewidowa teologi Zmartwychwstania, jeli znaleziska w Rama oka si ostatecznie autentyczne.

- Po miesicach prac i dyskusji - cign Jon - ostateczne wnioski zostan opublikowane w monograficznej serii, ktra z pewnoci doczeka si wielu przekadw na inne jzyki. Zrobio si ju pno, musimy wic koczy. Panie i panowie, dzikuj za cierpliwo. Kiedy Jon i Sandy wychodzili ju z pustoszejcej sali, zbliy si do nich drobny, siwowosy mczyzna. - Postpiem... postpiem nieco pochopnie w Cambridge - przy223

zna Joshua Scruggs Nickel. - Byem przybity, straszliwie przybity. I nadal jestem. Ale... teraz znowu ci ufam, Jonathanie. Wiem, e starae si... postpowa w tej sprawie jak najuczciwiej. - Dzikuj, panie Nickel. Paskie sowa znacz dla mnie bardzo duo. - Czy w zwizku z tym planowanym kongresem nie czekaj was ogromne wydatki? - Bez wtpienia. - Jak zamierzasz zabezpieczy stron finansow? - Przez ostatnie dwa dni uzyskalimy obietnic wsparcia finansowego od wielu Kociow i stowarzysze naukowych. - Moesz znowu liczy take na mnie. Podwoj pierwotne subsydium.

XIX

hannon Jennings bya dla Jona jedyn pociech w cigu nastpnych wypenionych krztanin miesicy spdzonych w Izraelu. Ich mio, pielgnowana przez okres rozki, znowu rozkwitaa bujnie - w kadym razie w tych rzadkich chwilach, kiedy mogli wymkn si z oblonego teraz terenu wykopalisk, uciec od wcibskich dziennikarzy i wymiga si od spotka w ramach odbywajcego si w Jerozolimie kongresu naukowego. W Rama patrole krce wok ogrodzenia pod napiciem powstrzymyway ciekawskich, ale kilka razy w tygodniu nadlatyway wynajte helikoptery, z ktrych krcono przez teleobiektywy filmy dla telewizji. W obrbie ogrodzenia Jennings dowodzi swoj najwiksz jak dotychczas armi archeologiczn, jako e zgodnie z zaoeniami Fazy III zesp by teraz trzykro liczniejszy i skada si z dowiadczonych archeologw. Jon pomaga Jenningsowi skoordynowa dziaania i kry midzy stanowiskami, nagrywajc jednoczenie swoje spostrzeenia na magnetofon. Siedlisko Rama szybko ujawniao swoje cigle nowe tajemnice. Jednak adna z tych tajemnic nie miaa sensacyjnego charakteru. Wszystkie nowo znalezione artefakty pochodziy z czasw, z ktrych powinny pochodzi, i wikszo miasta z pierwszego wieku miaa by ju wkrtce odkopana. Mimo to Jennings kade znalezisko wita z entuzjazmem i z naleytym szacunkiem czyci je niby nowy okaz do swojej rozrastajcej si kolekcji. Specjalici z Zespou Archeologicznego mieli woln rk, jeli chodzi o myszkowanie po 225

caym terenie wykopalisk. W peni zastosowali si do przyjtej metodologii, prowadzili systematycznie notatki i bardzo mao artefaktw wybierali w celu przeprowadzenia dalszych bada. Prbki prawie zawsze wracay opatrzone identyfikacj niewiele odbiegajc od tej, jak proponowali Jennings albo Naomi Sharon. Cae to stanowisko jest wspaniaym oknem na pierwszy wiek - owiadczy Walter Rast, jeden z czonkw zespou, czowiek, ktry przez lata prowadzi wykopaliska w Jordanii. - Czy mona si jednak byo spodziewa czego innego po Austinie Balfourze Jenningsie? Uwaga wiatowej opinii publicznej skupia si oczywicie na grobowcu, nad ktrym piecz sprawowali Clive Brampton i Jon. Chocia cae wntrze groty oczycili yeczk, wybierajc niemal po szczypcie wszystkie okruchy, nie znaleli niczego poza pyem, guanem nietoperzy i gruzem skalnym. - Oby wreszcie ta jaskinia moga spocz w pokoju - westchn Brampton. - Bg wie, e daa ju wiatu do materiau do przemyle! Archeolodzy zaproszeni do wsppracy zbadali cal po calu kamienny sarkofag, a nastpnie dokonali przegldu wszystkich znalezionych w Izraelu sarkofagw z pierwszego wieku. Sarkofag Jzefa mia podobne proporcje, aczkolwiek by wikszy od przecitnego i mniejszy od najwikszego. Wyranie nie wykracza poza granice - zanotowa Jon, potrzsajc przy tym gow. Paleografowie wykonali woskowe odbitki napisw na sarkofagu, a potem badali caymi godzinami gipsowe odlewy. Nastpnie przystpili do przegldu znajdujcych si w Izraelu napisw grobowych, aby okreli charakterystyczn wielko i ksztat liter, dugo linijek oraz przecitn gboko i kt rytowania. Komputerowa analiza wykazaa zadziwiajc rnorodno. Najwidoczniej kady miejscowy kamieniarz robi to po swojemu - skomentowa te wyniki Dick Cromwell, ktry obfotografowa ostatnio tyle grobowcw, e mia uczucie, jakby powoli zmienia si w wampira. Clive i Jon przystpili teraz do czyszczenia pieczary pooonej powyej. - Zapewne tutaj Jzef zosta pogrzebany w innym grobowcu - powiedzia Brampton - prawdopodobnie z rodzin, jeli ten piekielny papirus jest autentyczny. A ja myl, e jest. Mwi ci, Jon. To wszystko nie wyglda mi na podrbk. Co o tym mylisz? 226

- Musz si z tob zgodzi, Clive, chocia prosz o niepublikowanie tej wypowiedzi. Dowody s niezbite. I nie sdz, ebymy znaleli cokolwiek w tej pieczarze. Rabusie grobw musieli wyczyci j wieki temu. Jednak nie mia racji, znaleli bowiem w jednej z nisz grobowca skorupy kilku naczy do gotowania i fragmenty lampki pogrzebowej. Naomi okrelia te przedmioty na pierwszy wiek, a wkrtce badanie metod termoluminescencji miao potwierdzi jej ekspertyz. Zreszt przewanie jej datowanie byo precyzyjniejsze ni badanie metod termoluminescencji. - To wspaniaa kobieta, Clive - powiedzia ktrego dnia Jon, kiedy obaj przygldali si, jak Naomi myje skorupy. Wypowiae pcienne szorty i skpa bluzeczka niezbyt dokadnie zasaniay powabne ksztaty. - Jest nie tylko cudown kobiet, ale jednym z najlepszych izraelskich specjalistw od ceramiki. W czepku si urodzie, stary! - Wiem! Dzikuj, Jon. Rzeczywicie oszalaem na punkcie tej kobiety. Chc si z ni oeni. - I powiniene! Jaki to bdzie wspaniay zesp archeologiczny! Noel Nottingham sta si zupenie innym czowiekiem. Ten jowialny, dowcipny skaut, ten antropolog z Cambridge by zbity z tropu tym, e bdnie ustali wiek mierci czowieka, ktrego szkielet znaleli, i w peni zgadza si teraz z doktorem Itzhakiem Shomarem, i s o dziesi lat modsze. Te narol w stawach wydaway mi si takie due - wyzna pniej - ale oczywicie patrzyem przez szko powikszajce. mia si ze swojej gupoty, z bogiej niewiadomoci, e szcztki, ktre tak uwanie bada, nale by moe do kogo innego ni wydawao si na pocztku. Kiedy wraz z caym wiatem dowiedzia si prawdy, dozna psychicznego poraenia. Blady, spocony pi din szklaneczk po szklaneczce, a przez reszt nocy my rce, wyciera, my znowu i znowu wyciera, mamroczc co pod nosem - i tak a do witu. W nastpnych dniach Nottingham czciowo pogodzi si z rzeczywistoci, ale i tak pokn spor dawk valium przed pierwsz konferencj prasow w Jerozolimie. Jednak przymus mycia rk nie ustpi przez wiele tygodni. Noel nie potrafi przej obok zbiornika do mycia skorup, eby nie zanurzy w nim doni, i zacz nosi rkawiczki, ukrywajc w ten sposb 227

zaognione czerwone bruzdy. Jennings musia postawi mu ultimatum: albo okae sw profesjonaln przydatno, albo bdzie musia opuci wykopaliska. Noel by skonny wybra to drugie wyjcie, ale w kocu poszed w Jerozolimie do psychiatry, ktry natychmiast postawi diagnoz. Noel by w modoci dobrym anglikaninem, a potem straci wiar, czego skutkiem byo ogromne poczucie winy. Teraz za Jezus zjawi si znowu w jego yciu, i to w taki niezwyky sposb, on za swoimi domi naruszy wito szcztkw. Nic dziwnego, e czu wewntrzny przymus, eby bez przerwy my, czyci i szorowa te donie. W kocu jednak dziki trafnej diagnozie i przeyciu catharsis Noel pozby si tego, co Jon nazywa syndromem Poncjusza Piata. Chocia przy realizowaniu Fazy III obowizyway najsurowsze standardy etyczne, z rozmysem dokonano pewnej mistyfikacji na wielk skal. Od czasu konferencji prasowej w Jerozolimie ultraortodoksyjni chasydzi co jaki czas organizowali w Rama demonstracje, domagajc si pogrzebania ludzkich szcztkw. Krzyczeli, piewali, urzdzali symboliczne kamienowania i prbowali wstrzyma ruch w kierunku Rama i z powrotem. Zagraniczne ekipy telewizyjne byy zadowolone, e co si dzieje, ale wszystko to irytowao zesp archeologw. Po jednej z takich awantur Naomi wrcia z bardzo zymi nowinami. - Austin, staraj si ustali, jak miaa na imi twoja matka - oznajmia. - Nie mw im tego za nic w wiecie! - Dlaczego? - Chc sign po rodek ostateczny i przekl ci wedug starego, redniowiecznego obrzdu zwanego rzg wiatoci. - Kijami i kamieniami mona poama mi koci, ale sowami trudno... - Nie, posuchaj. Najpierw odczytuj liczcy sobie osiem setek lat tekst zaczerpnity z Kabay. Potem pal czarne wiece, jeden z nich dmie w rg koza, a inni wykrzykuj imi twojej matki, eby rzuci na ciebie przeklestwo. Po tym wszystkim czeka ci straszny los. Tak przynajmniej twierdzi ich rabbi. Zapytaam go, co to takiego. Czowiek moe umiera na wiele sposobw - odpar - a niektre s mniej przyjemne od innych. - Dr ze strachu, Naomi - odpowiedzia artobliwym tonem Jen228

nings. - Trzeba jednak skoczy z tym wszystkim, niech maj ten pogrzeb, skoro tak tego pragn. Pewnej nocy ekshumowali jeden ze szkieletw odkrytych w Rama i pogrzebanych na cmentarzu jeszcze za czasw Kensingtona, a nastpnie przenieli go do szopy i woyli do trumny. Rano Jennings zaprosi przywdc chasydw na teren wykopalisk, pokaza mu szcztki i ustali z nim, e pogrzebie si je, ale pod warunkiem, i chasydzi zachowaj to w tajemnicy. Nastpnego dnia chasydzi przyszli w najlepszych ubraniach i razem z czonkami ekipy poprowadzili ceremoni pogrzebow. Rabbi najpierw domaga si, eby szcztki wrciy do pieczary, ale w kocu przystali na grb, ktry Jennings poleci wykopa. W istocie szcztki wrciy do poprzedniego grobowca. Wicej demonstracji nie byo. Londyska prasa ualaa si nad amerykanizacj wykopalisk w Rama, gdzie przecie kierownikiem i jego zastpc s Brytyjczycy, nie wspominajc nawet o tym, kto finansuje prace. Dla Jenningsa to wszystko nie stanowio adnego problemu, ale kierownicze gremium postanowio, e od tej pory wikszo analiz i testw bdzie si powierza laboratoriom brytyjskim, uniwersytetowi w Oksfordzie badania wglem radioaktywnym, uniwersytetowi w Cambridge badania metod termoluminescencji. Niezalenie od naciskw Fleet Street, czyli gwnego orodka angielskiej prasy, wielu uczonych brytyjskich i tak zostao zaproszonych do wsppracy w poszczeglnych zespoach - ze wzgldu na ich midzynarodow saw. Majstersztykiem by pomys Shannon. Jak przystao komu, kto cieszy si zachannym apetytem na angielskie powieci szpiegowskie, zapytaa ktrego dnia: - Na lito Boga, czy nie moemy im odda najzwyczajniej w wiecie caego Zespou ledczego? Jennings zastanowi si przez chwil, umiechn i oznajmi: - wietny pomys, creczko! Naprawd wietny. Jon, nie masz nic przeciwko temu? - Znakomite rozwizanie! W przypadku tego wanie zespou niepotrzebny nam bynajmniej oenzetowski okrgy st! Brytyjczycy odpowiedzieli mianowaniem na przewodniczcego zespou Reginalda Glastonbury'ego ze Scotland Yardu, a na jego zastpc Toma Paddingtona z M-5, brytyjskiego odpowiednika CIA. Glastonbury przypomina tusz Roberta Morleya i poza wianuszkiem wosw dokoa czaszki by ysy jak kolano. By tym bardziej za229

chwycony powoaniem go na to stanowisko, e z powodu swojego nazwiska czu si jakby wcieleniem legendy Glastonbury, wedle ktrej Jzef z Arymatei popyn ze witym Graalem do Anglii, zbudowa kaplic wanie w Glastonbury, a po mierci zosta pochowany w krypcie tej kaplicy. Jennings artowa, e Glastonbury wolaby zapewne, eby potwierdzio si, i znaleli szcztki Jezusa, ni Jzefa, bo w przeciwnym razie jego legenda legaby w gruzach. Natomiast Tom Paddington by do podobny do Seana Connery'ego, nic wic dziwnego, e studenci nazywali go Jamesem Bondem. Glastonbury otrzyma przezwisko Tusty Sherlock. Obaj, wraz ze swoim sztabem, mogli swobodnie kry po terenie i take w hotelu mieli dostp do wszystkiego. Zadaniem Zespou ledczego byo zbadanie przeszoci wszystkich osb zaangaowanych w prace wykopaliskowe, wyjanienie wszystkich niejasnych punktw, wykrycie wszystkich niedopatrze, wywszenie wszystkich oszustw. Osoby pracujce w ramach tego zespou odwiedziy British Museum w Londynie, paryski Louvre, galeri Uffizi we Florencji i Prado w Madrycie, gdzie wypytyway biegych o najsynniejsze faszerstwa dzie sztuki i metody pracy faszerzy. Dysponujc tymi informacjami, Henri Berthoud opracowa sumiennie rozmaite scenariusze ewentualnego dziaania faszerzy w przypadku Rama. Berthoud, mody ekspert wypoyczony z paryskiego Deuxieme Bureau, mia starannie zaczesane ciemne wosy, wypielgnowan brod i rentgenowskie oczy, ktre, zdawao si, nie tyle patrzyy na jaki obiekt, ile przewietlay go na wskro. Scenariusze przedstawione przez Berthouda wiadczyy, e wymyli je geniusz perwersji. - Byby wspaniaym oszustem, Henri - powiedzia Paddington. - Jeste pewny, e sam nie maczae w tym palcw? Jednak czonkowie zespou zawsze znajdowali jak rys w opracowanych przez Berthouda schematach, tak e w kocu wszystkie odrzucano. Po kilku miesicach pracy nie znaleli najdrobniejszego ladu, ktry wskazywaby, e popeniono tu faszerstwo. Na wiosn Glastonbury zwoa kocowe zebranie zespou. Zoy koce palcw obu doni i powiedzia: - Dosy tego wszenia za skutkami. Musimy wrci do przyczyn... jeli takie istniej, i znale motywy... jeli takie istniej. Hipotetyczny sprawca musi mie w maym palcu wiedz archeologiczn i wada wspaniale aramejskim, a ponadto musi z jakich 230

przyczyn nienawidzi, i to straszliwie, chrzecijan. Myl, e z tym zgodzimy si wszyscy, prawda? Zebrani pokiwali potakujco gowami. - To jedyna moliwo - powiedzia Paddington. - Faszerstwo zwykle popenia si dla pienidzy, jak w przypadku dziennika Hitlera. Tutaj mielibymy do czynienia z motywacj ideologiczn... oczywicie, jeeli w ogle popeniono faszerstwo. - Pora, eby kady z nas ruszy teraz swoj drog - cign Glastonbury. - Tom i ja uznalimy, e on zostanie w Izraelu, by sprawdzi, do kogo nalea ten teren wiele lat temu, ja za pojad do Wielkiej Brytanii i Stanw, eby przyjrze si danym wszystkich, ktrzy mieli jakikolwiek zwizek z uczestnikami wykopalisk w Rama. Spotkamy si znowu pod koniec lipca. Zgoda? Przed opuszczeniem Izraela Glastonbury przedstawi swoje plany Jenningsowi i Jonowi, ci za bez wahania je zaaprobowali. - Ja osobicie nie mam niczego do ukrycia - powiedzia mrugajc Jennings. - A ty, Jon? - Czuj si w moim yciu jak u siebie w domu, Reginaldzie. - Jon umiechn si. - Prywatnie mog powiedzie, e faszerstwo wydaje mi si coraz mniej prawdopodobne. Jeli jednak mamy do czynienia z faszerstwem, spodziewam si, e znajdziecie sprawc i powiesicie go za... gonady! Tego rodzaju sytuacja zmienia mzgi ekspertw w galaret i z dnia na dzie rujnuje reputacj. W latach dwudziestych Carl Sandburg myla, e listy Lincolna opublikowane w Atlantic Monthly s autentyczne, a nie byy. Syn Mussoliniego, Vittorio, owiadczy, e dzienniki, ktre przypisywano jego ojcu, s autentyczne. Nie byy. Glastonbury skin gow i powiedzia: - Nasz Hugh Trevor-Roper myla z pocztku, e dziennik Hitlera jest autentykiem, i oczywicie si myli. - Ale sytuacja odwrotna jest jeszcze gorsza - zauway Jennings. - Znakomity Solomon Zeitlin owiadczy, e zwoje znad Morza Martwego to redniowieczne faszerstwo. Tej samej tezy broni mj oksfordzki kolega, G.R. Driver. I jak wiemy, obaj si mylili. - Panowie, zrobimy, co w naszej mocy, eby dopa otra - zapewni Glastonbury. - Czoem! W miar upywu miesicy liczba wiernych na caym wiecie dramatycznie malaa, aczkolwiek pewne bardzo rygorystyczne grupki odnotoway wzrost zainteresowania. Jon przewidzia to zjawisko. 231

- W czasach kryzysu - oznajmi podczas spotkania kierownictwa - ludzie ci ku autorytarnym przywdcom w pastwie czy Kociele. - W przeraenie wprawiaj mnie rozmaici szalecy - rzek Jennings. - Staj na gowie, eby udowodni wiatu, e my dwaj, Jon. jestemy wysannikami pieka, szponami szatana, wcieleniem Antychrysta noszcego na sobie znak Bestii! Prbuj sowu Rama przypisa warto liczbow 666! - Niestety, wielu z nich zjawi si na Wielkanoc w Jerozolimie - doda Jon. - Dlaczego - zdziwia si Shannon - zjawi si wicej pielgrzymek ni zawsze w Wielkim Tygodniu? - Poniewa obwieszczono, e Niedziela Wielkanocna bdzie dniem powtrnego przyjcia Chrystusa. Chocia Melvin Merton nie wpad na to pierwszy, szybko zgodzi si z tak logik. Poniewa wedug jego rachunkw Pan Bg stworzy wiat mniej wicej cztery tysice lat przed Chrystusem, a wielka data 2000 bya w zasigu rki, dawaoby to ziemi sze tysicy lat istnienia. Sidme tysiclecie bdzie z pewnoci wielkim Millenium szabatowym, tysicleciem zapowiedzianym w Apokalipsie po powtrnym przyjciu Jezusa. Skoro pokaza si ju Antychryst, Jezusa naley spodziewa si bardzo rycho. A czy mona wyobrazi sobie lepszy dzie na Jego przyjcie ni Niedziela Wielkanocna? I jakie miejsce moe by waciwsze ni Jerozolima? Merton zwoa konferencj prasow i zoy owiadczenie: Nie bybym wcale zaskoczony, gdyby w niedziel o wicie Jezus zstpi na Gr Oliwn w Jerozolimie. Odzew zadziwi samego Mertona. Tum jego uczniw oraz uczniw innych fanatykw profetyzmu zarezerwowa wszystkie miejsca na regularne loty, a nastpnie wyczarterowa par Boeingw 747 dodatkowo. Zblia si Wielki Tydzie i pielgrzymi zaczynali napywa grupami po dziesicioro, po sto, po tysic. I znowu burmistrz Teddy Kollek musia skorzysta z pomocy obrony terytorialnej, eby wesprze nie panujc ju nad sytuacj policj. W Niedziel Palmow Jon i Shannon stanli przy Bramie witego Szczepana, by popatrze na pielgrzymw idcych w procesji w stron starego miasta. W wskiej uliczce falowa las gazek palmowych. Niektrzy nieli tablice z napisami w rodzaju W nastpn niedziel przyjdzie On! albo W Rama nie znaleziono Jezusa! 232

- O Boe, Jon, co za widowisko! - powiedziaa Shannon. - Naszym odkryciem w Rama otworzylimy puszk Pandory. - To twoja robota! Nie zrzucaj winy na nas wszystkich! - No tak! Kiedy przychodz cikie chwile, najlepiej umy rce? Umiechna si i pocaowaa go czule. - Tak ju lepiej! - szepn. - Ojej! Spjrz na tego wyrzutka spoecznego! Tu za schludnym studentem, ktry nis napis Nasz Jezus yje! Ubolewamy z powodu waszego, kroczy ostatni zapewne przedstawiciel beat generation. Mia bujn brod, ubrany by w poplamiony podkoszulek i nis tablic z wymalowanym znakiem zapytania. Ledwie przekroczy bram, zosta zaatakowany przez rozwcieczonych pielgrzymw, ktrzy porwali tablic ze znakiem zapytania i okadali go piciami, a zwali si na ulic. Natychmiast wkroczya do akcji policja, ktra odcigna nieszcznika na chodnik - pprzytomnego i krwawicego. Nie mina minuta, kiedy na czele licznej grupy uczniw zobaczyli kroczcego majestatycznie samego doktora Melvina Morrisa Mertona, ktry piewa hymny na cae teksaskie gardo. W pewnym momencie spojrza na Jona, odwrci wzrok, ale po chwili znowu spojrza w ich stron. Tym razem dostrzeg u boku Jona Shannon - dwie twarze znane na caym wiecie ze zdj prasowych. Dla Jona bya to kara za niech do noszenia ciemnych okularw. Merton przystan, unis rce, nakazujc cisz, i rzek: - Profesor Weber, jak sdz? I panna Shannon Jennings? - Chodmy std, Jon! - szepna Shannon. Ale byo ju za pno. - Tutaj, przyjaciele - Merton wycign rk, wskazujc ich tumowi - s sprawcy udrki wiata, oszuci, ktrzy twierdz, e odkryli Jezusa! Oto Antychryst, ktry nazywa si Weber, a to crka innego diaba, o nazwisku Jennings! Gniewny pomruk wzbi si z gromady uczniw Mertona i kilku rzucio si w stron Jona i Shannon. - Nie, nie, nie! - napomnia ich Merton. - Nie czycie im krzywdy. Oni tylko wypeniaj proroctwo. Antychryst objawi si w wityni Boej! Daremnie. Wezbrana rzeka jego przepowiedni bya dla niektrych zbyt sab kompensat za wszystkie minione miesice nabrzmiae rozpacz. Inni, ktrzy nigdy nie poddali si zwtpieniu, chcieli sto233

czy bitw za Pana, atakujc Nieprzyjaciela. Ze dwudziestu przedaro si przez tum. Jedni cignli krzyczc Shannon na ulic, inni to samo zrobili z Jonem, unieruchomiwszy mu rce i nogi. Mieli teraz w swojej procesji co lepszego ni napisy i tryumfalnie przecignli szamoczcych si jecw przez Bram witego Szczepana. Jaki sopran z pierwszych szeregw zacz piewa Alleluja z Mesjasza Handla i setki gosw podjy melodi. - Jon! Zrb co! - krzyczaa Shannon. Jon szarpa si i kopa. - Pucie mnie, szalecy! Nie jestem Antychrystem! Prdzej wy!... Nagle otoczy ich oddzia izraelskich onierzy w mundurach koloru khaki. Kady onierz trzyma lekko zadarty do gry pistolet maszynowy uzi. - Raz jeszcze prosz, ebycie ich pucili! - wykrzykn Merton. Twarz mu poczerwieniaa, gdy by wzburzony tym, e straci kontrol nad swoimi uczniami. Niechtnie wypuszczono jecw. onierze otoczyli ich kordonem, zaprowadzili do samochodu i kazali wej do rodka. Zastali tam pobitego beatnika. Spojrza na nich, potar obola gow i powiedzia: - Ale draka, bracie! Przeylicie cikie chwile, no nie? - Rzeczywicie, bracie! - odpar Jon. - To byo paskudne. - Dokd chce pan jecha, profesorze Weber? - spyta kierowca. - Mamy samochd przy Muzeum Rockefellera. Dzikuj! W Wielki Pitek do kocioa witego Grobu wepchno si tylu pielgrzymw, e ludzie zaczli mdle. Cierpicy na klaustrofobi dostali ataku histerii. Ekipy ratunkowe z trudem toroway sobie drog przez zatoczone ulice w ywym labiryncie, jakim stao si wite Miasto. Ale arabskie sklepy z pamitkami przeyway niezwyky boom, nic wic dziwnego, e mwio si: Jaka jest ulubiona pie islamu? Odpowied: Jezus moim przyjacielem! Zapowiadao si, e w Niedziel Wielkanocn bdzie troch lepiej, gdy rzesze pielgrzymw zamierzay witowa o wicie na stokach za wschodnimi murami Jerozolimy. Bd mieli stamtd wspaniay widok na Jezusa, kiedy bdzie zstpowa na Gr Oliwn, na ten sam szczyt, z ktrego wstpi do nieba po zmartwychwstaniu. Zapewne poowa pielgrzymw miaa co do tego wtpliwoci, lecz druga poo234

wa ubraa si w biae szaty, by powita Pana przychodzcego powtrnie na ziemi. Oczy lniy im radoci, kiedy szli procesj, ze piewem, z zapalonymi wiecami, na wschd od starego miasta, z nadziej w sercach wygldajc brzasku. Jon i Shannon przygldali si temu ze swojego punktu obserwacyjnego. Przyjechali na wita do Jerozolimy i dziki uprzejmoci kierownika hotelu wynajli apartament w hotelu Seven Arches na Grze Oliwnej. Tu przed niedzielnym witem Jon obudzi Shannon. Wyjdmy najszybciej jak to moliwe, kochanie. Pewnie niczego podobnego nie zobaczymy ju do koca ycia! Jedzc bueczki i popijajc je kaw z termosu, stali na esplanadzie przed Seven Arches i przygldali si niewiarygodnej scenie. Przeciwlegy stok rozoystej doliny Cedronu by cakowicie zakryty mas ludzi. wier miliona pielgrzymw piewao pieni religijne w najrozmaitszych jzykach wiata. Przy poudniowym skraju doliny ogromne zgromadzenie charyzmatyczne przemawiao jzykami i dwiki dobywajce si z tysicy ust zleway si w jeden grzmicy pomruk. Kiedy zaczo si przejania, Jon i Shannon zobaczyli, jak liczce po trzydzieci osb szeregi rozwiny dugie, wielojzyczne transparenty: Witaj nam, Panie!, Griiss Gott, Herr Jesu Christ!, Ave, Jesu!, Bonjour, Seigneur! Niektrzy uznali, e Jezus bdzie wola swj jzyk ojczysty, wypisali wic starannie po aramejsku: Marana tha, Panie, przyjd! Bya to stara modlitwa, prawdopodobnie najwczeniejsza modlitwa Kocioa. Drobniutka posta hen w dole doskonale wiedziaa, jak narzuci tumowi poczucie jednoci. Doktor Melvin Merton wspi si na podwyszenie, stan za bateri mikrofonw i hukn: Dzie dobry! Alleluja! Kade zdanie mowy tumaczono na francuski, niemiecki, hiszpaski, woski, grecki i polski. W pewnym momencie Merton powiedzia po acinie: Vivit! yje! Wsta z martwych! Tego sowa nie trzeba byo tumaczy i ponad wier miliona gosw bez trudu podjo jednoczc wszystkich acin, piewajc rytmicznie i jednogonie przez ponad pi minut: Vivit! Vivit! Vivit! Potem odczytano w kilku jzykach Ewangeli na Niedziel Wielkanocn. Mowa Mertona bya obliczona tak, by zakoczya si dokadnie w momencie, kiedy soce wyjrzy spoza grzbietu Gry Oliwnej, czyli w momencie, kiedy wielu spodziewao si ujrze Syna Boego. Mer235

ton zakoczy: Zmartwychwsta! Zaprawd zmartwychwsta! I powtrnie przyjdzie! Przyjd, Panie Jezu! Marana tha! Rzesz pielgrzymw ogarn entuzjazm. Marana tha! Marana tha! Marana tha! - zaczli wykrzykiwa w uniesieniu. Byo to tak zaraliwe, tak przemone, e nawet wtpicy zwrcili wzrok w stron szczytu, wypatrujc wiatoci Jezusa, ktry przychodzi wreszcie jak obieca. Potny piew nie ustawa, poszc ptaki i inne zwierzta. Nastrj by tak hipnotyzujcy, e nawet Jon i Shannon uwiadomili sobie, i kieruj wzrok ku grzbietowi gry. Jon zastanawia si przez chwil, czy Bg jest tym kim tak Cakowicie Innym, e sprawi, by racj mieli Merton i jego zwolennicy, a wszyscy normalni chrzecijanie bdzili. Ale nad szczytem janiao tylko najzwyklejsze w wiecie soce. - Chodmy, kochanie - powiedzia. Kiedy wracali do hotelu, Shannon dodaa swj komentarz: - Chciaabym by tam na podwyszeniu przy Mertonie. - I co powiedziaaby tumowi? - Po prostu przytoczyabym sowa Jezusa na temat Jego powtrnego przyjcia: O dniu owym i godzinie nikt nie wie. Jon umiechn si. - Pewien ucze zapyta raz Marcina Lutra, co ten by zrobi, gdyby dowiedzia si, e nazajutrz Jezus przyjdzie powtrnie na ziemi. Ucze mia nadziej, e dobry doktor spdzi ca noc na pokucie, moe woywszy na siebie tak bia szat. Ale Luter odpowiedzia: Zasadzibym drzewko jaboni. - Nie mam pojcia, co mia na myli! - Ot mia na nastpny dzie zaplanowane posadzenie jaboni, a chrzecijanie winni prowadzi takie ycie, by nie musieli postpowa wedug scenariusza z biaymi szatami. Rozemiaa si. Tego wielkanocnego poranka Jezus z Nazaretu nie przyszed powtrnie na ziemi.

XX

stna powd listw z caego wiata zalewaa ekip w Rama i zespoy naukowe. Jedni domagali si natychmiastowego zakoczenia Fazy III, eby nie traci czasu, jako e autentyczno znalezisk jest ju niepodwaalna. Inni proponowali takie czy inne testy. Jeszcze inni rzucali si na przeoczone przez wszystkich luki w dowodach. Jon wkrtce zebra pkat kartotek bdw. Na przykad: Na sarkofagu Jzefa nie moe by jednoczenie tekstu aramejskiego i greckiego. [Nieprawda: z tego okresu mamy wiele takich inskrypcji.] Titulus zosta po prostu namalowany, nie byo adnego pergaminu. [W Ewangeliach nie ma adnych danych wykluczajcych napis na pergaminie. Niespodzianka dodaje raczej wiarygodnoci.] Ewangelia Jana mwi, e ptna grobowe zostay w grobowcu jerozolimskim. Gdyby Jzef zabra ciao, nie zostawiby przecie pcien. [Jeli, co wydaje si prawdopodobne, ptna byy zbrukane wskutek tego, e na ciele Jezusa znajdoway si rany, zapewne jednak by je zostawi. Mg take zostawi tylko zewntrzny caun.] Wzmianka w tekcie papirusu wskazuje, e ukrzyowanie nastpio pniej ni w 30 roku. [Rzeczywicie, najprawdopodobniejsza data mierci Jezusa to rok 33.] Jzef nie czekaby do szabatu, eby pogrzeba ciao, jak twierdzi papirus, a to ze wzgldu na proces rozkadu. [Szcztki zostay zabezpieczone zioami. Podr w szabat zwrciaby uwag.] I tak dalej, a do najprostszej luki, udokumentowanej przez niezachwian wiar: 237

Jezus powsta z martwych, jake wic mogyby to by Jego szcztki. Inna puchnca kartoteka zawieraa listy ze skargami. Starszyzna Kocioa Prezbiterianie i baptyci, dwa ziarna w Duchu majcego siedzib na rodkowym wschodzie Ameryki pytaa, dlaczego aden przedstawiciel ich Kocioa - liczcego wszak setki wyznawcw! - nie zosta zaproszony do Jerozolimy. Teolodzy afro-azjatyccy poczuli si zlekcewaeni. Wszczto kilka spraw sdowych przeciwko Jenningsowi, Jonowi i innym czonkom kierownictwa wykopalisk w Rama, gdy podwayli wiar kogo, kto wskutek tego popeni samobjstwo. Naturaln kolej rzeczy jedne listy byy szczeglnie ostre, inne po prostu skatologiczne, a radosna nota z zaczon propozycj wystpienia o kart czonkowsk, przysana przez fundacj Wolno od Religii, nie moga by wystarczajc rekompensat. Jednak najbardziej poruszony poczu si Jon dugim, poufnym listem od Kevina Sullivana. Papie wysa go do Stanw, eby oceni rozmiary szkd, i Kevin wrci ze sprawozdaniem, ktre opisywao stan katastrofalny. Wszystkie kocielne statystyki powiadczay spadek wskanikw, i to na eb, na szyj - od uczestnictwa w obrzdkach po ofiary na tac. Sale w szkkach niedzielnych i na zajciach katechetycznych pustoszay, zamykano szkoy parafialne. Nie zdawaem sobie sprawy, do jakiego stopnia krucha jest wiara ogu chrzecijan - pisa Sullivan. - Coraz czciej dochodzi do zerwa z Kocioem. W Kalifornii Robert Schuller jedno ze swoich kaza w Krysztaowej Katedrze zacz, z ufnym jak zawsze umiechem, od zapewnienia wiernych, e nadal trzeba myle o szansach, kiedy jaki niski, mocny gos wdar si do ukadu naganiajcego i zagrzmia: Mamy tylko szans, e chrzecijastwo to wielkie oszustwo, a ty jeste faszerzem! Poszo to w telewizji na cay kraj... W t sam niedziel, kiedy organista w kociele Riverside w Nowym Jorku gra preludium Bacha, kto zniszczy miechy wielkich organw Aeolian-Skinner, z ktrych uszo powietrze, wydajc okropny dwik. Jon odoy list i szepn: Zagubiona struna? Czy dzwon pogrzebowy? Czy to, e wspaniaa wiadomo przysza akurat w momencie letniego przesilenia, byo zwykym zbiegiem okolicznoci? wiat zapamita t chwil! Dwudziestego czerwca rano Jon i Jennings siedzieli w audytorium Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie jako uczestnicy plenarnego posiedzenia Zespou Teologicznego, kie238

dy podszed do nich midzy awkami goniec i poda list. Zobaczyli herb arcybiskupi i podpis katolickiego patriarchy Jerozolimy. Drogi profesorze Jennings, drogi profesorze Weber, Z wielk radoci donosz Panom, e ojciec Claude Montaigne odkry ostateczny dowd, i artefakty znalezione w pieczarze w Rama to oszustwo. Jego odkrycie podamy do wiadomoci opinii publicznej jutro o godzinie 1400 w auli patriarchatu aciskiego. Zapraszamy obu Panw oraz wszystkich szanownych wsppracownikw. Wasz w Chrystusie

U Umberto Cervantes Archepiscopos Ierusalemi Jennings poblad i spojrza na Jona, ktry by rwnie wstrznity, gdy zada najgupsze pytanie w swoim yciu: - Co robimy, Austin? - Oczywicie natychmiast to ogosimy! Jon podszed do mikrofonu, przerwa obrady i odczyta list. W audytorium zapado milczenie. Potem wybucha wrzawa. Nastpnego dnia po poudniu aula, czyli sala audiencyjna patriarchatu aciskiego nie opodal Bramy Jafejskiej, siedziba rzymskokatolickiego arcybiskupa Jerozolimy, wypenia si naukowcami i dziennikarzami. Pod cianami ustawiono reflektory i kamery telewizyjne. Wszystkie miejsca byy zajte ju o pierwszej i setki chtnych bagay o wpuszczenie do rodka. Jennings, Brampton, Shannon i Jon nie dostaliby si tutaj, gdyby patriarcha nie zarezerwowa dla nich miejsc w pierwszym rzdzie. O drugiej do auli wszed Claude Montaigne. Arcybiskup przedstawi malekiego dominikanina, ktry zacz od odczytania przygotowanego owiadczenia. Kiedy kad tekst owiadczenia na pulpicie, wida byo, jak dr mu rce. 239

Z ogromn przyjemnoci mog zawiadomi, e papirus z Rama jest sfaszowany. Zosta bez adnego szacunku dla wiary spreparowany przez kogo, kto zna biegle aramejski i chcia zada miertelny cios witemu Kocioowi. Oby Bg wybaczy temu osobnikowi jego czyn... gdy ja nie potrafi.

Montaigne przerwa na moment czytanie, gdy wzruszenie odebrao mu gos. Po chwili odzyska panowanie nad sob.
Po wielu miesicach bada nad dokumentem zauwayem drobne potknicia skadniowe i gramatyczne, ktre byy nie do pomylenia w przypadku kogo bez wtpienia tak wyksztaconego jak Jzef z Arymatei. Podejrzana wydaa mi si ponadto objto tekstu, take to, e tak szczliwie si zachowa, a wreszcie niezbyt prawdopodobne warunki klimatyczne w pieczarze, powietrze na tyle suche, i zarwno tak zwany titulus, jak papirus nie ulegy zniszczeniu. W sumie mamy wic do czynienia z faszerstwem, faszerstwem mistrzowskim, ale niewtpliwym. Modl si o to, by cay wiat dowiedzia si jak najrychlej o tej mistyfikacji, aby raz na zawsze skoczya si ta udrka. Natychmiast musi urwa si napyw przeraajcych sprawozda, ktre mwi o rozpaczy wiernych, zaamaniach nerwowych, samobjstwach, rezygnacjach z powoa kapaskich i gwaceniu zasad moralnych, zwaszcza w krajach zachodnich. Prosz was, panie i panowie z prasy, o wsparcie tego szlachetnego wysiku.

- Teraz sprbuj odpowiedzie na wasze pytania - doda po za koczeniu lektury. Wielu przedstawicieli prasy popdzio natychmiast do telefonw. Jon pochyli si w stron Jenningsa i spyta: - Co o tym sdzisz? Jennings nic nie odpowiedzia, tylko unis rk. Drobny siwowosy uczony rozpozna go i w tym momencie Jon uwiadomi sobie, e po raz pierwszy Montaigne spojrza prosto w ich kierunku, chocia skupiaa si na nich uwaga ekip telewizyjnych, ktre nastawiay w t stron obiektywy kamer, by zarejestrowa reakcj odkrywcw z Rama na kad sylab przeczytanego przed chwil owiadczenia. - Prosz ojca - zachrypia Jennings. Odkaszln i zacz jeszcze raz: - Prosz ojca, o jakie drobne potknicia skadniowe i gramatyczne chodzi? Podczas kongresu, na ktry przybyli najwiksi specjalici od jzykw semickich, nie dopatrzono si adnych tego rodzaju bdw. 240

- D'accord, profesorze Jennings. Ja te z pocztku nie zwrciem uwagi na te potknicia. Jednak po dogbnych badaniach... nie uszy mojej... - Zanim odpowie ojciec na inne pytania, pere Montaigne - przerwa mu Jennings - czy zechciaby ojciec poda dwa, trzy przykady takich potkni? Na twarzy Montaigne'a pojawi si wyraz wiadczcy o jakim zaniepokojeniu, znowu zaczy mu dre rce. - To kwestie zbyt techniczne, eby je omawia na tym forum. Moe zajmiemy si nimi pniej... Tak? Na ojca Montaigne'a spada istna lawina pyta o to, jak mogy by sfaszowane inne znaleziska w Rama, i dominikanin odpowiada na nie, przedstawiajc scenariusze dosy podobne do scenariuszy Berthouda. Mia ju zamkn konferencj, kiedy znowu podnis rk Jennings. - Prosz ojca, bardzo bymy chcieli, eby dostarczy nam ojciec jakie materiay, nad ktrymi moglibymy pracowa. Profesor Weber i ja chcielibymy uzyska choby jeden przykad nielogicznoci czy jakich potkni w tekcie papirusu. Spiczasta srebrzysta broda dominikanina zacza dre, do oczu napyny mu zy. - No c, w takim razie powiem. Powiem nawet co wicej. Nie tylko odkryem faszerstwo, ale... take faszerza! Podam jego nazwisko! Zapada grobowa cisza. Wzburzony Montaigne rozejrza si dokoa i opar si obiema rkami na pulpicie, eby opanowa ich drenie. - Sprawc... oby Bg mu wybaczy!... nikczemnikiem, ktry takie nieszczcie cign na Koci i wiat... jest... jestem ja! Na sali panowaa cisza jak makiem zasia. Potem rozszalaa si burza. Patriarcha uj gow w donie. Jon patrzy bez sowa na Jenningsa i Shannon. W kocu odzyska mow. - To nie do wiary, Austin! To tumaczyoby, dlaczego aramejski z papirusu jest tak bezbdny. Czego takiego mg dokona tylko Montaigne! - Nie mog w to uwierzy! - westchn Jennings, potrzsajc gow. Wystrzeli w gr las rk. Do gosu doszed Schmuel Sanderson z AP, ktry zada oczywicie pytanie, jakiego naleao oczekiwa: - Dlaczego ojciec to zrobi? Czym si kierowa? - To proste. Wiele lat temu utraciem wiar. Zdawao mi si, e 241

wiat... e wiat dokona szybciej postpu na niwie intelektualnej, jeli pozbdzie si okoww religijnych. Pamitacie, jak krzywd wyrzdzi Koci Galileuszowi? Podstpnie zahamowano wtedy rozwj nauki i wiedzy. Wiara zalepiaa wielu ludzi, ktrzy uznawali, e wiat liczy sobie kilka tysicy lat, nie za wiele milionw. Odrzucono teori ewolucji. W Ameryce doszo do tego, e wskutek naciskw fundamentalistw w niektrych podrcznikach zaprzecza si istnieniu dinozaurw, chocia w muzeach mamy peno ich koci... Tak? - Renee Saint-Michel, Le Figaro. Dlaczego jednak zmieni ojciec stanowisko i ujawni faszerstwo? - Przedtem patrzyem na ca spraw z czysto intelektualnego punktu widzenia. Nie uwiadamiaem sobie, jakie... jakie straszne cierpienia cign na ludzko. Reakcja, zwaszcza w Kociele, bya znacznie gwatowniejsza ni mogo mi si przyni. Nie mogem ju tego znie. Podnis rk Jon. - Pere Montaigne, nie zawiod paskiego zaufania i nie zdradz adnych szczegw rozmowy, jak odbylimy w restauracji hotelu Seven Arches kilka miesicy temu, chciabym jednak, eby ojciec przypomnia sobie o niej i... - Ma pan na myli to, e chciaem kupi papirus za pitnacie milionw dolarw? Nie mam nic przeciwko podaniu tego do publicznej wiadomoci. Pragnie pan oczywicie wiedzie, dlaczego chciaem kupi papirus i go zniszczy. Czy takie jest paskie pytanie? - Rzeczywicie. - Wtedy nadal chciaem oszukiwa wiat. Bya to sztuczka czysto psychologiczna, by utwierdzi was w przekonaniu, e papirus jest autentyczny. Wiedziaem, e nie sprzedalibycie go za adn sum. Jon czu si jak ryba, ktr wdkarz zapa na haczyk; w dodatku wdkarz ten zdy ju zaci, wskutek czego haczyk utkwi mocno w pysku. Ten sprytny may odszczepieniec naprawd tego dokona, a on, Jon, i cay wiat uczonych zostali wystrychnici na dudka. Teraz zacz wymachiwa rk Jennings. - Pewnie jestem jak porysowana pyta gramofonowa, Monsieur Montaigne, tak bowiem bd nazywa pana, skoro zhabi pan swj stan kapaski, ale na t konferencj przyszo wielu uczonych. Naprawd musz zapyta, gdzie s potknicia w tekcie papirusu. Jeli dopuci si pan faszerstwa, dlaczego nie powiedzia tego od razu, zamiast mwi o usterkach w aramejskim tekcie? - Ja... chciaem oszczdzi sobie przykrej sytuacji. Ale trudno... 242

skoro pan chce, udowodni, e popeniem faszerstwo. Rozmylnie odciem maleki fragment z dou papirusu... eby dowie faszerstwa, gdybym mia kiedy zmieni zdanie. Mam ten fragment tutaj. - Unis wysoko malek szkatuk, eby wszyscy mogli j zobaczy. - Proponuj, ebymy udali si do Muzeum Rockefellera i porwnali mj fragment z papirusem. Duga procesja uczonych, kapanw, mnichw, patriarchw, biskupw i reporterw, wygldajca jak procesja wielkopitkowa, ale na opak, wysza z patriarchatu aciskiego i skierowaa si na wschd, do Muzeum Rockefellera. Jon i Shannon poszli przodem, eby przygotowa Nikosa Papadimitriou, e zaraz nastpi najazd na jego krlestwo. Kiedy ju wszyscy, ktrym udao si wepchn, znaleli si w gwnym hallu muzeum i stranicy zajli miejsca po obu stronach stou roboczego, Jon poprosi Nikosa o przyniesienie papirusu. Nastpnie skin na Montaigne'a, ktry otworzy zot szkatuk i uywajc szczypczykw z oklejonymi mikkim materiaem kocami, wyj maleki fragment papirusu. - Czy zechciaby pan zdj grne szko z papirusu? - powiedzia. - Dobrze, ale najpierw sprawdmy, czy fragment pasuje choby z grubsza - zada Jon. - Prosz pooy go na waciwym miejscu na szkle. - Doskonale. - Montaigne pooy fragment nad romboidalnym zagbieniem w dolnym skraju papirusu. Jon i Jennings przyjrzeli si uwanie. Wygldao na to, e fragment pasuje jak ula. - Prosz krok do tyu - powiedzia Jon, zwracajc si do Montaignea. - Podnios szko i umieszcz fragment we waciwym miejscu. Ostronie wykona te czynnoci. Razem z Jenningsem obejrzeli, przy pomocy szka powikszajcego, miejsce zoenia, badajc je pod rozmaitymi ktami i przy jaskrawym owietleniu. Jon obrci si do tumu i oznajmi: - Ten fragment jest strzpem papirusu: ten sam kolor, ten sam ukad wkien. Pasuje doskonale. Przypuszczam, e ojciec Montaigne powiedzia prawd i e papirus Jzefa zosta rzeczywicie sfaszowany. W hallu zapanowaa oguszajca wrzawa. Duchowni zaczli paka z radoci, padajc sobie w uniesieniu w ramiona. Kto zacz piewa wielk doksologi, a pozostali doczyli swe gosy: Chwaa na wysokoci Bogu, a na ziemi pokj ludziom dobrej 243

woli. Chwalimy Ci. Bogosawimy Ci. Wielbimy Ci. Wysawiamy Ci. Dziennikarze i pracownicy ekip telewizyjnych wybiegli z Muzeum Rockefellera. Nie mona dopuci, by wiat czeka na niezwyk nowin. Pochyliwszy ze wstydu gow, Claude Montaigne zwrci si ze zami w oczach do uczonych z Rama i powiedzia: - Nie bd nawet prosi o wybaczenie, mes amis, chocia bardzo go pragn. Mam tylko nadziej, e po jakim czasie... zrozumiecie, o co mi chodzio, cho poniosem tak wielk klsk. Milczeli. - Czy... czy mog odzyska mj papirus... razem z fragmentem? - Nie dostanie pan ani tego, ani tego - odpar spokojnie Jennings. - ycz miego dnia, Monsieur Montaigne. Ciko dowiadczony zakonnik opuci muzeum w towarzystwie swoich przeoonych. Kiedy ju mieli wyj, Jonowi nagle przysza do gowy niepokojca myl. - Zastanawiam si, Austin, czy nie pospieszyem si zbytnio z moim owiadczeniem. Nie zbadalimy tego fragmentu zbyt naukowo, prawda? - Masz racj. Jon zmarszczy brwi i zacz zastanawia si nad przebiegiem tego niezwykego popoudnia. Po chwili obrci si do wszystkich i powiedzia: - Na twoim miejscu, Nikos, zbadabym brzegi tego strzpu pod mikroskopem. Wgbienie w papirusie te. Zbadaj, czy jest takie samo jak reszta dolnego skraju papirusu. - I tak zamierzaem to zrobi. - Nikos umiechn si. - Zadzwoni... zapewne jeszcze dzisiaj wieczorem. - O co chodzi, Jon? - spyta Jennings. - Przysza mi do gowy pewna myl. Nikos zapewne nie stwierdzi niczego dziwnego, ale w tej sprawie musimy dzieli kady wos na czworo. - To prawda! Po powrocie do Ramallah Jon poprosi Dicka Cromwella o zdjcia papirusu. Przyglda si uwanie ostrym, kontrastowym fotografiom rozprostowanego papirusu, nad ktrym pracowali uczeni z caego 244

wiata. Romboidalny ubytek by doskonale widoczny troch na prawo od rodka dolnego skraju. - To dziwne, e w ogle tego nie zauwayam - powiedziaa Shannon. - A przecie brakuje cakiem sporego kawaka. - No tak, cay dolny skraj jest wystrzpiony i nieregularny - wyjani Jennings. - Dlatego niczego nie dostrzeglimy. - Wyglda na to, e w opowieci Montaigne'a wszystko si zgadza - wtrci si do rozmowy Cromwell. - Dick, wiem, pytaem ci ju o to dziesitki razy - odezwa si znowu Jon - i dziesitki razy mi odpowiadae. Zawsze tak samo. Ale zapytam jeszcze jeden jedyny raz. Jak, do diaba, si stao, e ten gupiec z AP znalaz te zdjcia lece na wierzchu w twoim laboratorium? - Dobry Boe! Mwiem ci, Jon! Nie zostawiem niczego poniewierajcego si po laboratorium! A przed wyjazdem do Stanw zamknem pracowni na cztery spusty! - Czy mylisz, e Montaigne moe mie z tym co wsplnego? Czy chocia raz by w pracowni? - Wtpi - odpar Jennings. - Pracowa zawsze w Ecole albo w Muzeum Rockefellera. Zadzwoni telefon. Suchawk podnis Jon. - Tak... Nikos. Co tam masz? - Jon sucha w napiciu przez dusz chwil, a potem powiedzia: - wietna robota, Nikos. Na prawd wietna! Jestemy niewymownie wdziczni! Odoy suchawk. - No i? - spytaa Shannon. - Nikos powiedzia, e wszystkie brzegi na zczeniu fragmentu z papirusem nosz lady wieego cicia. Cicie jest rwne i nie postrzpione w odrnieniu od reszty brzegu, nieregularnego i wystrzpionego. - Czy nie tego naleao si spodziewa zgodnie z tym, co owiadczy Montaigne? - zdziwia si Shannon. - Nie. Montaigne twierdzi, e zrobi to wiele lat temu. Nikos mwi, e w cigu tych lat krawdzie straciyby regularno, zwaszcza po nawilgoceniu. - Kiedy wic mgby Montaigne odci fragment? - zdziwi si Brampton. - Najwyraniej tego fragmentu nie byo ju, kiedy znalelimy papirus... Nikt nie odpowiedzia. Jennings bbni palcami po stole. 245

- Czyby? - rzuci po jakim czasie. - Czy mamy pewno, e fragmentu nie byo w momencie znalezienia? - Chwileczk! - wykrzykn Jon. - To autoryzowane zdjcie nie jest pierwszym, jakie zostao zrobione. Bynajmniej! Dick, gdzie s pierwsze zdjcia, jakie zrobie, kiedy papirus by jeszcze czciowo zwinity? Wiesz, kiedy robie zdjcia pod rozmaitymi ktami? - Byy w porwnaniu z tym mao wyrane i wyrzuciem je. - Do jasnej cholery! Chyba artujesz? - wrzasn z wciekoci Jon. - Jasne, e artuj - rozemia si Cromwell. Poszed do pracowni fotograficznej. Wrci z plikiem zdj. Jon szybko odoy trzy pierwsze zdjcia i wzi do rki czwarte, ktre przedstawiao praw doln wiartk papirusu. - Do diaba! - wykrzykn. - Patrzcie! - Pokaza palcem. - Tu. adnego braku! W tym momencie fragment nie by jeszcze odcity! - Kiedy wic Montaigne mia dostp do papirusu i mg dokona swojego nikczemnego dziea? - zdumiaa si Shannon. - Przez cay czas bylimy przy nim - powiedzia Jennings potrzsajc gow. - Bg jeden wie. - My te... jak sdz - oznajmi! Jon i twarz mu si rozjania. - Czy pamitacie to spotkanie z Montaigne'em po powrocie z Synaju? - No tak! Oczywicie! Ten obuz sam oglda papirus! - przypomnia sobie Jennings. - Nic z tego, koledzy! - wtrci si Dick. - Autoryzowane zdjcia zrobiem znacznie wczeniej i na nich brak ju tego fragmentu. - Psiakrew! Masz racj, Dick - zgodzi si Jon. Jennings wykrci w tym czasie numer Nikosa, ale nikt nie podnis suchawki ani w laboratorium, ani w domu. - Nieche to licho! - zoci si. - Pewnie wyjecha z rodzin na weekend. Ca sobot i niedziel nie wiedzieli, co ze sob zrobi, a na dodatek musieli opdza si od dziennikarzy. Dopiero w poniedziaek rano zapali telefonicznie Papadimitriou. - Nikos, mamy do ciebie bardzo wane pytanie - oznajmi Jennings. - Przypomnij sobie dzie, kiedy po raz pierwszy przynielimy papirus i dni nastpne, dobrze?... Tak. A teraz powiedz, czy w tym czasie Montaigne by choby krtko sam z papirusem? - Jennings 246

zakry mikrofon doni i zwrci si do swoich najbliszych wsppracownikw: - Myli. - Co takiego?... Mwisz, e kiedy pokazalimy mu go po raz pierwszy?... Co zrobi?... Wrci do laboratorium po wyjciu Jona? Dzikuj, Nikos. Mamy odpowied na nasze pytanie! Konfrontacja odbya si w prywatnych apartamentach patriarchy Jerozolimy. Obecni byli jako wiadkowie: Pitka z Rama oraz dyrektorzy Instytutu Albrighta, Brytyjskiej Szkoy Archeologicznej i Ecole Biblique. Poza patriarch i jego sekretarzem stawili si te opat dominikanw i pere Claude Montaigne. Aby nie stawia w trudnej sytuacji patriarchy, nie zawiadomiono prasy ani opinii publicznej. Spodziewano si, e wkrtce przybdzie z lotniska Ben Guriona osobisty wysannik papiea, Kevin Sullivan, ktry zadzwoni z Rzymu, gdy tylko usysza w Radio Italiana wiadomo o udowodnieniu faszerstwa. Na Jona spad smutny obowizek poinformowania Sullivana, e udowodnione rzekomo faszerstwo wcale nie byo faszerstwem. Umberto Cervantes, patriarcha i gospodarz spotkania, by wysokim mczyzn o twarzy penej, ale i szlachetnej. Mia pikne biae wosy i przezroczyste szmaragdowe oczy. By dobrym, prawym czowiekiem i sprawnym zarzdc. O celu wizyty grupy Jenningsa wiedzia tyle tylko, e by moe uczeni chcieli zgbi motywy dziaania nieszczsnego dominikanina. Poniewa byo ju po poudniu, patriarcha poprosi o podanie wszystkim herbaty i zachci Jenningsa do otwarcia dyskusji. Jennings zacz mwi, ale przerwa, kiedy nalewano herbat. Ledwie poczstowano wszystkich dziakami cytryny i kostkami cukru, Jennings znowu zacz mwi. Patriarcha siedzia nieruchomo, wyprostowany, suchajc, jak Montaigne okama wszystkich w sprawie fragmentu papirusu. W tym momencie wpad do rodka Kevin Sullivan i po krtkim przywitaniu zosta wprowadzony w kwesti. Jon rozda pierwsze zdjcia papirusu bez ubytku oraz pniejsze - z wycitym fragmentem. Claude Montaigne milcza. Siedzia sztywno i wpatrywa si pilnie w orientalny dywan. Cervantes zada od niego wyjanie. Montaigne milcza. - Prosz raz jeszcze, ojcze Claude, o odpowied na te oskarenia. Jako twj kocielny zwierzchnik polecam ci odpowiedzie! 247

Mijay sekundy. W kocu Montaigne zacisn donie na porczach fotela i po raz pierwszy podnis wzrok. - Oui - szepn. A potem troch goniej doda: - Odciem ten fragment w laboratorium Muzeum Rockefellera i nie zrobiem tego wiele lat temu. - Czy kamae take, mwic, e sfaszowae papirus? - nalega patriarcha. - Papirus jest z ca pewnoci sfaszowany - odpar dominikanin. - Niuanse gramatyczne i skadniowe i... - Gdzie s te faszywe niuanse? - wtrci si Jon. - O ile pamitam, nigdy nie odpowiedzia ojciec na to pytanie. Montaigne rozpocz dugi, techniczny monolog na temat drobnych niuansw gramatycznych. By z kadym sowem coraz mniej przekonywajcy, nawet dla samego siebie. Wreszcie unis bezradnie rce i powiedzia: - No dobrze, kocz. Jakie... jakie byo pytanie, ekscelencjo? - Czy skamae take, twierdzc, e sfaszowae papirus? - Ja... tak. Nie, nie sfaszowaem. Byem jednak pewny, e... - Dlaczego? - zagrzmia Jon. - Dlaczego ojciec, jeden z najwikszych specjalistw od jzykw semickich, tak zasuony dla wiata nauki, dlaczego ojciec popeni swoim czynem naukowe samobjstwo? Przecie to koniec kariery naukowej! Nikt nie spojrzy na prace napisane przez ojca! Jak mona byo? Claude Montaigne milcza przez dug chwil. Potem umiechn si blado. - Najwikszym faszerstwem byo to, e powiedziaem, i utraciem wiar. W obliczu Boga i przed wami wszystkimi owiadczam, e nie utraciem wiary! A skoro Jezus odda dla mnie ycie, najmniejsze, co mogem zrobi, to... odda karier naukow mojemu Zbawcy. Ile szczcia daje ofiara! Teraz zamilkli wszyscy pozostali. Ogarno ich dziwne wzruszenie. Shannon miaa zy w oczach, a Jon wbi wzrok w dywan jak poprzednio Montaigne. Ten za cign: - Dzwony kocielne znowu rozdwiczay si na caym wiecie, mes amis! Jezus jest znowu wrd nas, taki sam jak przedtem. Ludzie odzyskali wiar, nadziej i mio. Pierwsze doniesienia mwi o penych kocioach, zatoczonych katedrach. Prawie milion ludzi zebra si wczoraj na Placu witego Piotra, kiedy Ojciec wity piewa Te 248

Deum w dzikczynieniu za wykrycie faszerstwa. Czy wydrzecie im z powrotem odnowion wiar, ktra staa si ich yciem? Czy zdobdziecie si na to? Poniewa nikt nie odpowiedzia, Montaigne mwi dalej: - Mes amis, ja... ja chciaem zyska na czasie. Nadejdzie dzie, kiedy Rama okae si faszem wynalezionym przez szatana we wasnej osobie. Ja nie potrafiem dotychczas tego udowodni. Ani wy. A w tym czasie ile setek, ile tysicy umaro bez pociechy zmartwychwstania? Pytam, ile? I tym razem nikt nie udzieli odpowiedzi na jego pytanie. - Prosz was tylko, koledzy, bycie pozostawili wiatu wiar chrzecijask, jest bowiem naprawd religi nadziei, a s to jedyne naprawd suszne sowa, jakie pady z ust niegodziwego faszerza, ktrego macie przed sob. Milczenie, jakie teraz zapado, przerwa dopiero ich gospodarz, ktry powiedzia po prostu: - Czemu nie mielibymy pozwoli sobie na... ma przerw... a raczej wakacje, moi przyjaciele? Poprosz o herbat. Moe spotkalibymy si znowu, powiedzmy, za p godziny? Pitka z Rama, do ktrej doczy po chwili Kevin Sullivan, wysza na balkon, z ktrego rozciga si widok na Jerozolim. Patrzyli ku wschodowi na dachy i kopuy, dzwonnice i minarety starego miasta, powleczonego mroczniejcym zotem zachodzcego soca. - Czy tak byo wczoraj w Rzymie, Kevin? - spyta spokojnym gosem Jon. - Tak. Prbowaem dotrze do papiea na czas z twoim caveat, ale nie udao mi si. Woscy wierni nie posiadali si z radoci. - Uwaa ojciec, e powinnimy zostawi wszystko jak jest? - zapyta Jennings. - Kontynuowa nasze prace po kryjomu? Z dala od wrzawy mass mediw? - Byoby nam z pewnoci atwiej - powiedzia Brampton. - Co o tym mylisz, Jon? - spytaa Shannon. - Sam nie wiem. Byby to nasz pierwszy faszywy, by moe, krok w caej tej niesychanej sprawie. Kiedy tak patrzy na stare miasto, nagle ni w pi, ni w dziewi przyszo mu do gowy harvardzkie motto. Veritas. Prawda. Niech ci z Yale trzymaj si swojego Lux et veritas, wiato i prawda rozmyla. - Wystarczy prawda, gdy wiato bez prawdy nie jest 249

adnym wiatem. Jak dotychczas nie zosta znaleziony nikczemny^ faszerz. Zapewne wcale nie istnia. A jeli nawet istnia? Nic, choby nie wiadomo jak staroytnego, wielkiego, wspaniaego czy trwaego, nic nie moe stan na drodze Prawdy. Prawdy przeszej, teraniejszej i przyszej. Jon obrci si do pozostaych i powiedzia: - Bez wzgldu na to, jak decyzj podejmiecie, ja nie zgodz si na propozycj Montaigne'a. Kiedy wracali do rodka, poczu, e kto obj jego ramiona. - Ani ja, przyjacielu - usysza gos Kevina - choby to byo bardzo bolesne. Inni potwierdzili. Z naciskiem. - Ekscelencjo - oznajmi Jon, kiedy wszyscy zasiedli na poprzednich miejscach - doszlimy do jednomylnego wniosku. Prawda jest rzecz najwaniejsz. Gdybymy teraz przyjli, e popeniono nieprawdziwe przecie faszerstwo, byoby to wprawdzie bardzo dla nas wygodne, ale pniej utrudnioby odkrycie rzeczywistego faszerstwa, jeli takiego faszerstwa dokonano. Prawda zawsze musi mie pierwszestwo, i to bez wzgldu na koszty. Nasi koledzy, znakomici dyrektorzy tutejszych, jerozolimskich, instytucji archeologicznych podejd do tego tak samo. Takie samo jest stanowisko przedstawiciela papiea i... - I moje - przerwa dominikaski opat. - Moje te - doczy do nich swj gos patriarcha. - Bracie Claude, chocia rozumiemy twoje intencje, nie moemy puci pazem takich metod postpowania jak twoje. Musimy zawiesi ci w funkcjach kapaskich i powierzy duchow piecz nad tob twym dominikaskim zwierzchnikom. W adnym razie nie moesz naucza, wykada ani publikowa. Jestem pewny, e wszyscy bdziemy si za ciebie modli. - Obrci si w stron pozostaych uczestnikw spotkania i spyta: - A teraz, moi drodzy profesorowie, czy wy zoycie owiadczenie dla prasy, czy mam to uczyni ja? - Bdziemy szczliwi, jeli bdziemy mogli powierzy to zadanie jego ekscelencji - rzek Jennings. By to dla wiata szczeglnie okrutny zwrot. Ogromna ulga i rado wczoraj, powrt na samo dno rozpaczy dzisiaj! Wszystkie zaktki globu zawrzay; zmieszay si ze sob poczucie zawodu, gniew, 250

rozgoryczenie i uraza. Niektrzy, jak Melvin Merton i jego zwolennicy, wybrali drog najatwiejsz, najtandetniejsz i najbardziej oczywist, na pocztku tygodnia wynoszc pod niebiosa Claude'a Montaigne'a jako bogosawionego Judasza, ktry skruszy si i przeklinajc go pod koniec tego tygodnia jako diabelski pomiot. Sami widzicie - wykrzykiwa Merton - e nie moecie ufa adnemu z tych faszywych uczonych, tych rzekomych archeologw. Zawarli przymierze z diabem! Przed samym powrotem do Rzymu Kevin Sullivan zjad z Jonem lunch na dachu hotelu Hilton. - Kiedy si to wszystko skoczy, przyjacielu? - pyta Sullivan. - Ju prawie od roku Koci stara si y z poczuciem, e przyoono mu brzytw do garda. - Zespoy zamkn prace zapewne pnym latem. Jeli nie wyskoczy nic nowego... Czy pracowae nad Janem 20,26? Nasz zesp badaczy Nowego Testamentu zajmowa si t spraw. - Tak, badalimy ten ustp. Powiadasz wic, e autentyczno jest pewna? adnej podrbki? - Powiadam tylko, e Koci dobrze zrobi, jeli si na tak okoliczno przygotuje. - Okay, no wic ten ustp mwi, e zmartwychwstay Jezus ukaza si uczniom, chocia drzwi domu byy zamknite, zmaterializowa si po przejciu przez cian. wietnie, z pewnoci wyglda na to, e dojdzie si na tej drodze do raczej duchowej ni fizycznej interpretacji zmartwychwstania. Pamitaj jednak, e w dalszym cigu tej sceny Jezus da od niewiernego Tomasza, by ten dotkn Jego ran na rkach i boku. - Jan nie mwi, e Tomasz to zrobi, chocia zgadzam si, e mg. - To tylko spr o sowa. Nic wicej. Co zrobi z relacj z tego wydarzenia u ukasza? - Wiem. - Jon unis bezradnie rce. - Jezus powiedzia im: Dotknijcie Mnie i przekonajcie si: duch nie ma ciaa ani koci, jak widzicie, e Ja mam. - A potem zjad z nimi kawaek pieczonej ryby. - Ot to. Mamy tutaj drugi biegun, jeli chodzi o relacj z ukazania si uczniom, a mianowicie zmartwychwstanie w peni fizyczne. A jednak trzeba si zastanowi, co dziao si z komi podczas tego przejcia przez cian. Moe chodzi o to, co wity Pawe mia na 251

myli w tej wspaniaej paraboli z 15. rozdziau Pierwszego Listu do Koryntian. Z ziarna zasianego w ziemi wyrasta co znacznie wikszego, ywa rolina, mwi wic, e podobnie ma si rzecz ze zmartwychwstaniem... zasiewa si ciao zmysowe, powstaje ciao duchowe. - Susznie. Ale zawsze rozumielimy to jako prawdziwe, chwalebne ciao, jak ciao Chrystusa. W tym samym rozdziale Pawe powiada, e nie bdziemy bezcielesnymi duchami, ale ciaami duchowymi. Wszystkie koci zostan przeobraone. Nie pozostan w niezmienionym ksztacie. - Wiem, wiem, Kev. I ciebie, i mnie tak wanie uczono. Nigdy nie zapomn, jak zareagowaem na artyku, ktry przeczytaem w St. Louis Globe Democrat w 79 roku. Czterech okolicznych kapanw zapytano, jak zareagowaliby, gdyby okazao si, e kto odkry szcztki Jezusa i e s na to niezbite dowody naukowe. - To mi co przypomina - powiedzia Kevin. - I to jak! W kadym razie przeoony luteraskiego seminarium udzieli odpowiedzi ortodoksyjnej, ale wybrn z kopotu mwic, e co takiego jest niemoliwe. Natomiast rektor Kocioa episkopalnego oznajmi, e nie przejby si tym w najmniejszym stopniu. Pamitam, e ta odpowied wydaa mi si wyjtkowo niesmaczna. Najbardziej przypada mi do serca odpowied katolickiego specjalisty od Nowego Testamentu, profesora St. Louis University. Wyzna, e znalazby si na dnie rozpaczy. To byo uczciwe. Widzisz wic, Kevinie, jakie jest, lub byo, moje nastawienie. - I to ty mwisz, e powinnimy wzi si do tego metodystycznego z ducha przemylenia na nowo? - Mwi tylko, e powinnimy by przygotowani na wszystko. Nie wtpi, e macie i takich katolickich teologw, ktrzy zgadzaj si z tym rektorem. - Bez wtpienia, nawet w Rzymie. Niektrzy z naszych skrajnych lewicowcw od miesicy umiechaj si pod wsem. Moe tutaj, w tym witym miejscu, nie uwiadamiacie sobie tego, Jon, ale w tej chwili zanosi si w Watykanie na zaciek walk. Zawsze bya pewna polaryzacja si, teraz mamy prawie otwart wojn. Liberaowie domagaj si od Ojca witego, eby zaakceptowa zmartwychwstanie tylko duchowe, zanim jeszcze ogosicie ostateczne rezultaty, poniewa sdz, e szanse na autentyczno s jak sto do jednego. Umiarkowane centrum i konserwatyci zdaj sobie oczywicie spraw z na252

cisku z lewej strony i kardyna Pedro Gonzales ostrzega przed nim papiea. - Ostrzega?! Jake si miewa ten obroca wiary? Nadal wszy herezj na kadym szczeblu Kocioa? Kevin umiechn si i powiedzia: - No c, Gonzales i jego wite Oficjum maj zapewnione poparcie Augustina Buchbindera, watykaskiego sekretarza stanu, oraz jego zwolennikw w Kurii. Nie ycz sobie adnego kompromisu, bez wzgldu na to, co si tu okae. - Nikt sobie tego nie yczy. A jeli nie bdzie innego wyjcia? - Nie wiem. Wysczyli do koca drug kolejk piwa. - Jon, kiedy bdziesz ju mia sprawozdania wszystkich zespow, czy mgby poda nam rezultaty, zanim przedstawisz je opinii publicznej? Jak zwykle? - Zrobi co wicej. Przylec do Rzymu i osobicie przedstawi je papieowi i tobie.

XXI

adze izraelskie znalazy si w bardzo trudnej sytuacji. Wskutek katastrofy, jak byy wydarzenia w Rama, w kraju zapanowa nastrj niepewnoci, ktry obj take Palestyczykw z Zachodniego Brzegu. Znowu podniosa gow hydra intifady. Arabscy chopcy rzucali kamieniami, przywrcono godzin policyjn, nie opodal Betlejem wybucha bomba podoona w autobusie, z kibucw wyruszay wyprawy odwetowe. By to jakby plagiat smutnego scenariusza, tak dobrze znanego w nieodlegej przeszoci. Bez wzgldu na to, czy powodem byy wykopaliska w Rama, czy co innego, Gideon Ben-Yaakov nadal peni obowizki rzdowego cznika z ekip archeologw. W stosunkach z Jonem uwidoczniy si oznaki pewnego napicia, i byo to zrozumiae - ze wzgldu na Shannon. Jon ze swej strony stara si schodzi Gideonowi z drogi, pozostawiajc Jenningsowi wszystkie sprawy wymagajce kontaktw z przedstawicielami wadz. Jednak na pocztku lipca natkn si na niego w jerozolimskim Sanktuarium Ksigi, gdzie przyprowadzi cay Zesp Paleografii, eby mogli obejrze dokadnie titulus. Zgromadzono tu teraz wszystkie przedmioty znalezione w pieczarze. Przywitanie Jona z Gideonem wypado sztywno, a nawet lodowato. Kiedy Jon wrci tego wieczoru do Ramallah, Clive Brampton powita go radosn nowin: - Zgadnij, Jon, co mam ci do powiedzenia! Naomi zgodzia si! W padzierniku lub! 254

- Cudownie, Clive! Gratuluj wam obojgu! - Boj si tylko, e przy naszej profesji bdziemy podzi ceramik zamiast dzieci! - Nie bdzie przynajmniej kopotw z datowaniem! - rozemia si Jon. Po kolacji podzieli si nowin z Shannon. - Podoba mi si ich plan, kochanie. Moe bymy si do nich przyczyli? Bdziemy mieli lubny kwartet! Co ty na to? Umiechna si, ale milczaa. - A waciwie, w takim dniu nie chc, bymy dzielili si z kim nasz radoci. - Ja te nie - przyznaa mu tym razem racj. - Wic kiedy? Widzisz, Shannon, waciwie nigdy nie powiedziaa mi jasno i wyranie tak! Przycigna jego gow i przywara do jego warg w dugim, czuym, palcym pocaunku. - I z rozmysem! Chc, eby czeka, niepokoi si, bo przecie ksi musi walczy o mio swojej dobrej wrki, nigdy nie moe by za bardzo pewny swego. - Bardzo subtelna gra psychologiczna. Ale mczca. - Wspaniaa! Lepiej niech tak pozostanie. - Powiedzie jednak, jak ci si podoba pomys, eby zostaa pani Weber? - Och, od paru miesicy mam przygotowan odpowied na to pytanie. - Mianowicie... - Jeli nie potrafisz si domyli, musz przemyle wszystko od nowa! Obj j mocno, by poczu blisko cae jej jestestwo. Czasem lepiej trzyma kogo mocno w ramionach ni caowa - pomyla. - Czasem to lepsze od wszystkiego, co moe by pniej. - Kiedy, Shannon? - spyta raz jeszcze. - Kiedy wszystko si skoczy takim czy innym rezultatem. Do tego czasu bdziesz beznadziejnie zajty, a ja chc ci mie tylko dla siebie. - Dobrze, kochanie. To brzmi sensownie. - Zreszt na razie nie wiem nawet, jakiego lubu pragn. Tradycyjnie chrzecijaskiego? Czy tylko urzdowego? - Stracia wiar? 255

- Ja... by moe. A ty, Jon? - Z kadym mijajcym dniem coraz jest trudniej j zachowa. W kocu jednak by kwartet, aczkolwiek nie lubny. W rodku tego penego napicia lata dwie pary zakochanych szukay szczcia, wymykajc si w weekendy nad Morze rdziemne, poniewa Clive zarazi ich swoim hobby, archeologi podmorsk. Wrzucali na ty land rovera sprzt podwodny i jechali do Cezarei, gdzie nurkowali w krysztaowo przejrzystej zielonkawej wodzie i badali osaniajce wspaniay port ogromne falochrony, ktre zbudowa Herod Wielki. Podczas jednej z takich wypraw pywali w morzu do zachodu soca, a potem rozpalili na play ognisko. - Chyba przenios si tutaj, kiedy zakoczymy prace w Rama - oznajmi w pewnym momencie Clive. Naomi zacza si mia. - Niektrzy myl, e archeologia polega wycznie na zlepianiu rozbitych naczy. Powinni zobaczy nas teraz. - Wiedziaem, e nie wytrzymasz nawet p dnia, eby nie wspomnie o tej swojej cholernej ceramice - zaartowa Clive. Skoczya w jego kierunku. Clive zerwa si i zacz ucieka przed ni po play. - To pikna kobieta. Chciaabym mie takie nogi - westchna Shannon. - Jak to si stao, Jon, e si w niej nie zakochae? - Kto powiedzia, e nie? Byaby nagrod pocieszenia, gdyby mn wzgardzia. Zacisna ma pistk i szturchna go w rami. - Co chcesz, Shannon, to tylko... ciekawe, czy uda mi si powtrzy... chc, eby czekaa... eby nie bya za bardzo pewna swego... - Ty potworze! - Uszczypna go w rami. - Bdziesz mia za swoje, kiedy wrc do Gideona. Rozemia si i zacz caowa cae jej smuke ciao. Nagle to miejsce, caa ta sytuacja przypomniaa mu przeszo. Andrea! Caujc teraz Shannon, caowa przez moment Andre. Shannon nigdy si o tym nie dowie. Mia jednak nadziej, e gdyby si nawet dowiedziaa, potrafiaby zrozumie i wybaczy. Pod koniec lipca Zesp ledczy zebra si na posiedzenie w sali Brytyjskiej Szkoy Archeologii na zboczu wzgrza Scopus w pnoc256

nej czci Jerozolimy. Poniewa Jennings i Brampton wyprawili si na rekonesans nowych stanowisk archeologicznych, kierownictwo wykopalisk w Rama reprezentowa Jon. Henri Berthoud by u szczytu swoich twrczych moliwoci; przedstawi zespoowi nowy scenariusz faszerstwa, ale jego wysiek poszed na marne, gdy nie potrafi wyjani, skd w pieczarze wziy si szcztki ludzkie z pierwszego wieku - jeli miay nie by autentyczne. Zwrci si w stron Jona i zapyta: - Czy takie stare szcztki nie s w Izraelu rzadkoci? - Nie. W Qumran, na przykad, de Vaux znalaz cmentarz tu na wschd od tamtejszych budowli. Rozkopali okoo czterdziestu grobw i znaleli jakich trzydziestu pogrzebanych mczyzn. - Och! Gdzie s teraz te koci? - spyta Glastonbury unoszc brwi. - Zostay oczywicie z powrotem pogrzebane. - Czy moemy mie co do tego pewno? - Nie ma najmniejszej wtpliwoci. To standardowa procedura. - Jon przerwa na chwil, a potem doda: - Nasze szcztki nie mogy pochodzi stamtd, gdy aden z tych szkieletw nie mia takich niezwykych ladw obrae. Glastonbury unis pulchne donie. - Paddington, czego dogrzebae si w historii tego miejsca? James Bond poruszy si na krzele. - Wiemy, kto by wacicielem siedliska a do roku 1910 wstecz. Przez cay ten czas wacicielem tego miejsca byy dwie rodziny arabskie wraz z potomstwem i Kensington bez trudu odkupi je od ostatniego pokolenia w okresie zamtu, jaki nastpi po wojnie z 1948 roku o niepodlego Izraela. Oto kopia tytuu wasnoci z jerozolimskiego archiwum ksig wieczystych. Rozda kserokopie. - Nastpnie - cign - sporzdziem list specjalistw pracujcych podczas corocznych ekspedycji Kensingtona i Jenningsa, wczajc w to arabskich kierownikw zespow roboczych, i przepytaem wszystkich, ktrzy przebywaj w Izraelu albo Jordanii. Reszt zostawiem tobie, Reginaldzie. Mam nadziej, e ich odnalaze. - Tak. Wikszo. Mw jednak dalej. - Powstao z tego kilkaset stron maszynopisu zezna. - Otworzy opas teczk. - Czy mam je odczyta? - Dobry Boe, tylko nie to! - rozemia si Glastonbury. - Po prostu powiedz, gdzie znalaze luk, co odbiegajcego od normy, 257

wskazwk. Wtedy wyjanimy tajemnic, jeli jest tu jaka tajem-_ nica, i bdziemy mogli pojecha do domu. Paddington rozejrza si znuonym wzrokiem po obecnych i oznajmi: - Nie znalazem niczego. Wszystko, co tu mam, zgadza si z materiaami z rocznych sprawozda, oczywicie poza drobnymi rnicami, ktre wynikaj z zawodnoci ludzkiej pamici... A ty, Reginaldzie? - Och... odrobin wicej. Skupiem si na najwybitniejszych archeologach. Wszyscy byli Brytyjczykami poza jednym dziwnym wyjtkiem, tym facetem z Ameryki... jak si nazywa? Weavil? Weaver? Mam, Weber... Jonathan Weber! Cay zesp parskn miechem, a Jon zapyta: - Czy mam zoy wyjanienie? - Nie, nie! Poniewa pan to zrobi. - W sali zapada tym razem grobowa cisza, Glastonbury za wzrokiem przewierca Jona na wylot. - Nie wystarczy panu, profesorze, jeden wiatowy bestseller. Zadba pan o materia do nastpnego, w ktrym przedstawi pan wiatu, jak tego dokona! Cz czonkw zespou robia wraenie oszoomionych. Jon zacz wierci si niespokojnie na krzele. Nagle na twarzy Glastonbury'ego wy kwit szeroki umiech. - Dalicie si nabra! To art! Niedobrze byoby, gdybymy na domiar zego stracili poczucie humoru. Nie, Jonathanie, moja wyprawa do kolonii okazaa si cakowicie jaowa. Twoje konto jest czyste jak za... jak psi kie, powiadaj w Anglii... a musz przyzna, e to powiedzenie wydaje mi si odrobin przygnbiajce. Wyobracie sobie choby psa Baskerville'w! Ale zapltaem si w dygresj... - To prawda, Reginaldzie - potwierdzi Paddington. - Zdziecinnienie. Nigdy nie pomylae, e czas ju si wycofa? Prowadzcy obrady zachichota. - Owszem, ta sprawa mogaby doprowadzi do przeniesienia mnie w stan spoczynku! Ale mwic powanie. Scotland Yard dysponuje teraz penymi materiaami dotyczcymi lorda Kensingtona, profesora Jenningsa, Clive'a Bramptona, Noela Nottinghama i wielu innych uczonych majcych co wsplnego z wykopaliskami w Rama przy okazji kolejnych ekspedycji. Chcielibycie wiedzie, czy znalelimy jakie motywy? By moe, ale bardzo wte. Prosz o zachowanie tej informacji dla siebie, ale Kensington nie by purytaninem. Poza on 258

w Bristol mia contess w Rzymie i konkubin w Kairze i wiadomo, e utyskiwa na moralny rygoryzm Kocioa anglikaskiego. Czy to jednak wystarczy, by przypisa mu oszustwo na tak skal? Wtpi. Austin Balfour Jennings urodzi si na anglikaskiej plebanii w Ulsterze. Rodzice byli oboje Anglikami, ale kochali Pnocn Irlandi i przenieli si tam. Jennings gboko podziwia ojca, ktry tu przed emerytur zgin w wypadku samochodowym. Austin Balfour Jennings studiowa w Oksfordzie z myl o przyjciu kapastwa, ale pasjonoway go jzyki semickie i archeologia. By tak byskotliwy w tych dziedzinach, e namwiono go do zmiany wydziau. Podczas wakacji uczestniczy w wykopaliskach w Qumran pod kierunkiem Rolanda de Vaux, a potem w Rama u Kensingtona. W 1967 roku, tu przed mierci Kensingtona, Jennings pozna mod katoliczk z Droghedy, miasta na wschodnim wybrzeu Irlandii. Wzili lub i w 1970 roku urodzia si Shannon. Matka umara, kiedy Shannon bya jeszcze maym dzieckiem. Przez nastpny rok Jennings nie mg doj do siebie. - Na co umara? - spyta Jon. Wiedzia to od Shannon, ale chcia sprawdzi sprawno Scotland Yardu. - Na zapalenie puc. Potem Jennings prowadzi wykopaliska w Betel i Szilo, a po jakim czasie wrci do Rama. To gwne punkty yciorysu. Oczywicie w teczkach jest dokumentacja znacznie dokadniejsza. - Czy ktry z tych szczegw wskazuje na jaki motyw, ktry mgby skoni do faszerstwa? - spyta Paddington. - mier ojca, ony. Moe obwinia Boga. Powiedziae, e by zaamany. Jon poczu, e ogarnia go oburzenie. - To bardzo lichy motyw, gdy w gr wchodzi faszerstwo na tak skal! Zreszt Jennings po prostu nie jest typem oszusta. Prawdziwy faszerz maskowaby swj bl, a Jennings wcale si z nim nie kry. Glastonbury przeszed do Bramptona i Nottinghama. Obaj byli wyznawcami materializmu, ale trudno byoby uzna ich za wojujcych ateistw, ktrym zaleaoby na doprowadzeniu do mierci chrzecijastwa. Nastpnie sign po teczki tych uczonych, ktrzy pracowali w Izraelu pod kierunkiem Kensingtona albo Jenningsa. Daoby si niektrym przypisa jakie motywy, ale tak sabe, e trudno byoby uzna je za podstaw dalszych dochodze. Lecz jedno z nazwisk byo doskonale znane w koach archeologicznych. Chodzi259

o o Gladwina Dunstable'a z Instytutu Archeologii przy Uniwersytet cie Londyskim. Jon sysza o nim jako o brytyjskim Sandym McHugh. Przedstawiwszy yciorys uczonego, Glastonbury cign: - W siedemdziesitym drugim roku Dunstable pracowa z Jenningsem w Szilo. Teraz prowadzi oczywicie w Londynie wielkie laboratorium analityczne. Jak ten czowiek ma pami! Kiedy z nim rozmawiaem, potrafi powiedzie, co Jennings jad danego dnia na niadanie. On wanie zapozna Jenningsa z datowaniem metod wgla C-14. Kiedy Dunstable wyjeda na wakacje i mia w drodze do Anglii odwiedzi Wochy, Jennings poprosi go, by przywiz co z Pompei, chcia bowiem sprawdzi, jak bliskie roku 79 bdzie datowanie przeprowadzone w nowo powstaym laboratorium Weizmanna w Rehovot. - Sprytne - powiedzia Paddington. - I co przysa Dunstable? - Nie mam zielonego pojcia. Tak czy inaczej, to ostatnie z naszych nazwisk, prosz szanownych kolegw. Czy komu z pastwa rzucio si co w oczy? Czy dostrzeglicie jakie motywy? Luki? Wskazwki? Cokolwiek? Nikt nie unis owka. Ani rki. Ani brwi. - Pozostaje wic odrobi zadania domowe - cign przewodniczcy. - Przygotujemy odbitki wszystkich znakomitych materiaw przygotowanych przez naszych kolegw, a pastwo zapoznacie si starannie z kad stroniczk. Potem porwnamy spostrzeenia i we wrzeniu zbierzemy si po raz ostatni. Do tego czasu prosz myszkowa, gdzie si da. Wszdzie! Wszyscy wstali i zaczli opuszcza sal. Glastonbury obj ramieniem Jona i powiedzia: - Ty grzeb si w ziemi po swojemu. My te bdziemy si grzeba po swojemu. Jonowi rozmowa z Naomi Sharon ponad stoem podczas lunchu sprawiaa po prostu przyjemno. Spodziewa si, e wszyscy zdaj sobie z tego spraw, zwaszcza Shannon i Clive. Zapierajca dech uroda Naomi bya w jej przypadku czym prawie odstrczajcym, poniewa ludzie uwaaj zwykle, e taka powierzchowno nie moe i w parze z byskotliwym umysem, jakby byy to przymioty wzajemnie si wykluczajce. Oczywicie ekipa z Rama doceniaa j w peni i Jon czsto wypytywa Naomi o ydowskie reakcje na ten czy inny 260

aspekt kryzysu, poniewa orientowaa si doskonale w wielu sprawach wychodzcych poza zakres jej specjalnoci. Pewnego poudnia pod koniec lata siedzieli z dala od reszty w namiocie jadalnym. Nagle Jon zada zdumiewajce pytanie: - Naomi, zamy po pierwsze, e nasze znalezisko okae si absolutnie autentyczne, a po drugie, e norm w chrzecijastwie stanie si czysto duchowa interpretacja zmartwychwstania Chrystusa, i wreszcie po trzecie, e wskutek tego nastpi powszechne odrzucenie wiary chrzecijaskiej jako caoci. Jaka bdzie wtedy twoim zdaniem religijna przyszo planety? Naomi omal nie udawia si gruszk, ktr w tym momencie jada. - Jon - powiedziaa po chwili - to wyglda mi na temat egzaminu doktorskiego, ktry nawet wielki Hillel zdaby z najwyszym trudem! - Moe lepszy byby Nostradamus, ktry czyta w przyszoci jak w otwartej ksidze. - Jon mrugn do niej. - Przykro mi to mwi, Jon, ale ta trzecia sytuacja jest bardziej prawdopodobna ni ci si wydaje. Wikszo ludzi na tej ziemi, w tym wierzcy, ma bardzo materialistyczne nastawienie do ycia i potrzebuje kontaktu ze sprawami namacalnymi. Z trudem pojmuj abstrakcj, myl konkretami. Idea tylko duchowego ycia po mierci przemawia moe do platonikw, a to bardzo wska grupa, masy za s na ni obojtne. Czy wiesz, jaki fakt wystrzeli wasze chrzecijastwo na najwysz religijn orbit? - Zmartwychwstanie. - Ot to. Nauczanie o wskrzeszeniu umarych i przyszym yciu. Czego najbardziej pragnie umierajcy, jeli nie zapewnienia, e mier nie oznacza koca, ale przeciwnie, pocztek czego lepszego? I to lepszego nie w jakim abstrakcyjnym sensie. Bez zmartwychwstania stracicie 80 do 90 procent wiernych. Jon skin gow. - Zawsze podejrzewaem, e przecitny wierny nigdy nie zgodzi si na dojrza wiar, jak lansuje chrzecijaska lewica. Przyjmujemy wic hipotez numer trzy: Koci traci trzy czwarte wiernych. Kto przycignie ich do siebie? Przygldaa si swojej szklance z wod, jakby to bya krysztaowa kula. - Kolosalne postpy robi islam. Nie przez to, e przyciga do siebie tych, ktrzy wyrzekli si chrzecijastwa, ale przez swj 261

wpyw na wahajcy si Trzeci wiat. A jak ten wpyw wzronie, jeli nie bdzie rwnowacego go chrzecijastwa? Zamilka. - Nie byoby to takie ze, Naomi. Wolabym, eby miejsca chrzecijastwa nie zaj judaizm. Jest obok chrzecijastwa jedyn religi majc niewzruszony fundament historyczny. - Judaizm moe odnie pewne korzyci - powiedziaa, starannie dobierajc sowa - ale pod warunkiem, e nauczy si dziaa jednomylnie, a take przejmie od chrzecijastwa idee misyjne i ewangelizacyjne. My te mamy swoje zmartwychwstanie. - Tak jak wasz kraj, ni mniej, ni wicej! W tym momencie podesza do nich Shannon i powiedziaa artobliwym tonem: - Przygldaam si wam. Naomi, chyba nie chcesz odebra mi mczyzny? - Jasne! - Naomi rozemiaa si. - Czy nie chc tego wszystkie dziewczta? Tego wieczoru Shannon bya w odrobin mniej artobliwym nastroju, kiedy spytaa: - O czym rozmawialicie z takim przejciem dzisiaj po poudniu? Powiedzia jej, ale nie bya tym usatysfakcjonowana. - Nie wtpi, Jon, e rozmawiae z t... wspania Izraelitk o duchowej przyszoci gatunku ludzkiego! - Ale tak, Shannon! Bya to... czysto platoska rozmowa! Nie rozchmurzya si. Co gorsza, ich sprzeczka stawaa si coraz gwatowniejsza. Oboje mwili podniesionym gosem. Przerzucali si oskareniami. Emocje wziy gr nad rozumem. Jego germaski temperament rozpali w nim krew. Kade poszo do siebie, zatrzaskujc za sob drzwi. By to pierwszy niepodany sup graniczny na drodze ich mioci, pierwsza sprzeczka. Oboje spdzili bezsenn, z noc. Urok i rzeko poranka zdawaa si nie rozwizanie yciowych problemw. Po niadaniu padli sobie w ramiona i oboje przyznali, e wykazali si dojrzaoci godn studentw pierwszego roku. Problem Rama by daleko trudniejszy do rozwizania. Nadszed koniec wrzenia i Jon powinien wrci do Harvardu, ale na szczcie uniwersytet przeduy mu urlop. Wszystkie zespoy pracujce w ramach Fazy III zakoczyy swoje dociekania poza zespoami archeologicznym i ledczym, pierwszy dlatego, e nie cae Rama zostao 262

dotychczas odsonite, drugi, poniewa Glastonbury zwleka z rzuceniem rcznika na ring. Jednak podczas plenarnej sesji midzynarodowego kongresu uczonych w Jerozolimie wyczuwao si, e zadanie zostao waciwie wykonane, gdy ostatnie stanowiska archeologiczne w Rama znajdoway si daleko od pieczary, a Glastonbury nie mia niczego nowego do zaproponowania. Po prostu stary, drobiazgowy pies goczy dziaa zgodnie z tradycj Scotland Yardu i nigdy nie godzi si zamkn sprawy, dopki nie znaleziono winowajcy. Prawdopodobiestwa, e winnego nie ma, Glastonbury po prostu nie przyjmowa do wiadomoci. Paddington da mu to do zrozumienia podczas poprzedniego spotkania, yczc mu spokojnej emerytury. Dokonania Fazy III zostay zebrane w opasym, liczcym 585 stronic sprawozdaniu, epitomie wszystkich poszukiwa. Pene sprawozdanie wypeni dwanacie tomw. Rama to teraz miejsce najbardziej drobiazgowych bada w historii archeologii. Po kocowej sesji kongresu Jennings i Jon wrcili do Ramallah z opasym maszynopisem sprawozdania. Shannon zapytaa, co przynieli. - Powiem ci po kolacji - odpar ojciec. Jednak po kolacji Jennings oznajmi, e jest bardzo zmczony. - Popro o wyjanienie Jonathana. Jon zaproponowa jej dugi spacer. - Powiem ci wszystko po drodze - powiedzia, a po chwili doda: - Nie moemy jednak spacerowa zbyt dugo, bo jutro musisz od wie mnie na lotnisko Ben Guriona. - Och!... Lecisz do Rzymu? - Tak. Musz zobaczy si z Kevinem. I z papieem. Stare zobowizanie. Dziki ciemnym okularom i panamskiemu somianemu kapeluszowi z wstk Jon przemkn si przez tum na lotnisku Ben Guriona, a potem Leonarda da Vinci. Sullivan dostarczy go byskawicznie na Via Ostiensis. - Dzikuj, Kevin, e nie zadae streszczenia streszczenia - powiedzia Jon. - Na to mamy jeszcze czas. - Moe par sw o sytuacji politycznej w Watykanie? - To samo co przedtem, tyle e nastpuje zaostrzenie. Liberaowie zgodnie i z coraz wikszym naciskiem daj, eby Ojciec wity 263

zaakceptowa now teologi, bo w przeciwnym razie d Piotrowa zatonie. - A ludzie ze witego Oficjum? - Prawicowa ekstrema zaczyna rzuca groby, jakich te uszy nigdy nie powinny usysze. - Na przykad... - Na przykad... Naprawd nie powinienem ci tego mwi. Nikomu ani sowa, obiecujesz? - Jasne. - Gonzales i Buchbinder spotykali si w wielkiej konspiracji ze swoimi przyjacimi z Kurii. Domylam si, e jeli tylko mog, kontroluj rozmowy papiea z odwiedzajcymi go teologami. I oczywicie bior pod lup kade jego publiczne owiadczenie. - Do tego doszo? Mylisz, e podoyli mikrofony w jego prywatnych apartamentach? W biurze? - Nie wiem... Mam nadziej, e nie. Tak czy inaczej, wystarczy jedno swko w Kurii, e Benedykt skania si ku nowej teologii, a postaraj si o uznanie non compos mentis albo o jego wyjazd do Castel Gandolfo na dugi wypoczynek. Oczywicie bez adnego komunikatu w tej sprawie. - Nie do wiary! Mylisz, e zdoaliby to przeprowadzi? - Kto wie? Myl, e w caym Kociele podnisby si wielki krzyk. Mwi o jeszcze jednym wyjciu, o zmuszeniu go do abdykacji. - Czy s jakie precedensy? - W jedenastym wieku papie Benedykt IX przyj pienidze i ustpi na rzecz bardziej reformatorsko nastawionego sukcesora. Nastpnie jest Celestyn V, ktry w trzynastym wieku ustpi, eby zosta pustelnikiem... No i oczywicie Grzegorz XII, ktry w 1415 roku zrzek si tronu Piotrowego, eby pooy kres Wielkiej Schizmie. - Nigdy jednak nie doszo do abdykacji wymuszonej? - Nie zabrako oczywicie jeszcze bardziej groteskowych pogosek. Jedn z nich diabe rozpuszcza mniej wicej raz na sto lat: e kto moe powstrzyma Benedykta... dokonujc na niego zamachu w samym Watykanie. - Zwolennicy spiskowej teorii dziejw, no i miesiczny pontyfikat Jana Pawa I! Sullivan zatrzyma si przed drzwiami swojego apartamentu. 264

- Odwiemy si. U papiea mamy by o czwartej, przed nami dobra godzina wolnego. - Witam, caro professore! - powiedzia Benedykt XVI, rozkadajc ramiona, by ucisn swojego gocia. - Jestem szczliwy, e widz znowu Jego witobliwo, Santissimo Padle! - Ostatnio widzielimy si niemal ptora roku temu, a w tym czasie... niejedno si wydarzyo, prawda? - To mao powiedziane! - Dzikuj za informowanie nas na bieco o postpach prac, amico mio. Ojciec Sullivan pomaga nam, przekazujc paskie sprawozdania. Wszyscy umiechnli si, a Benedykt cign: - Doceniam te sumienno, z jak bada pan wszystkie znaleziska, profesorze. Zawsze podkrela pan, e warto odkry wymaga potwierdzenia i okaza pan wraliwo na to, jaki wpyw wywrze ta historia na wiernych. Teraz jednak chcielibymy zapozna si z wnioskami kongresu. - Wnioski zostay zebrane w dosy obszernym tomie. Sdz, e Jego witobliwo przeczyta go, gdy znajdzie troch wolnego czasu. - Tak. Moe jednak przedtem zechciaby pan przedstawi... hmmm... co waniejsze stwierdzenia. - Naturalnie. Po pierwsze, prosz pozwoli... - Co mi przyszo do gowy - przerwa mu papie. - Poniewa mamy pikny padziernikowy dzie, moe przeszlibymy si po ogrodzie, a pan opowie wszystko podczas spaceru. Dobrze? - Bd zachwycony - odpar Jon. Papie ruszy przodem, a Jon spojrza znaczco na Kevina. Sullivan zrozumia doskonale ten niemy komentarz, ale wzruszy tylko ramionami. I moe to dopatrywanie si wszdzie ukrytych mikrofonw jest jak paranoj - rozmyla Jon, z przyjemnoci przechadzajc si pod baldachimem pinii i cyprysw w Ogrodach Watykaskich na tyach Bazyliki witego Piotra. Kiedy znaleli si blisko rodka ogrodu na maej polance owietlonej czerwonozotymi promieniami zachodzcego soca, Benedykt poprosi ich gestem, eby usiedli na dwch prostych awkach, jakie widuje si na wsi. 265

Spojrza na Jona i powiedzia: - A teraz, drogi przyjacielu... czekam z niecierpliwoci na to, co masz mi do powiedzenia. Jon zdawa sobie spraw, e czeka go najtrudniejsza mowa, jak kiedykolwiek wygosi, ale jedynym wyjciem byo przedstawi ca prawd bez osonek, bez uciekania si do dyplomatycznych wybiegw. Powoli i precyzyjnie - aczkolwiek z pewnym wzruszeniem - zrelacjonowa ostateczne wnioski. - W Zespole Archeologicznym oceniono wysoko metodologi prowadzenia wykopalisk i uznano, e wszystkie nasze znaleziska s autentyczne. Typologia ceramiki moe by wzorem precyzji. Specjalici od antropologii i patologii nie znaleli najmniejszej wskazwki, e w czasach najnowszych dokonano jakich zabiegw na kociach szkieletu. Zesp Analityczny potwierdzi wszystkie testy dokonane metod wgla promieniotwrczego oraz te przeprowadzone w Smithsonian Institution, a w paru przypadkach zawzi nawet margines bdu. Specjalici od lingwistyki i paleografii nie znaleli w tekcie papirusu, pergaminu ani w napisie na kamieniu niczego odbiegajcego od normy i uznali, e bdy gramatyczne na tabliczce z krzya s cakiem w danych okolicznociach naturalne. Jon przerwa, eby jego rozmwcy mogli przetrawi gorzk prawd. Musiaa ona dla nich oznacza ca seri bolesnych wstrzsw. Ale papie poprosi agodnym gosem: - Mw, przyjacielu, nie przerywaj. - Zesp ledczy nie znalaz dotychczas adnych ladw mogcych wiadczy o dokonaniu faszerstwa, mistyfikacji albo oszustwa. Rozpatrzyli wiele hipotetycznych scenariuszy dziaania sprawcy. Nie znaleli te motyww do podjcia takiego dziaania u nikogo z pracujcych przy wykopaliskach. Znowu zamilk. Nikt nie powiedzia ani sowa. - W Dziale Teologicznym - cign po chwili - Zesp Starego i Nowego Testamentu nie wykry niczego nienormalnego w ceremonii pogrzebowej, jaka odbya si w Rama, ani w tym, co mwi papirus. Wprawdzie po roku szedziesitym urny byy czciej stosowane ni sarkofagi, ale te ostatnie nadal chtnie stosowano, zwaszcza w rodowisku ludzi majtnych. - Zgodnie z tym wszystkim - podsumowa Jon - midzynarodowy kongres uczonych musia uzna... e wszystkie odkrycia dokonane na obszarze pieczary w Rama... s zapewne cakowicie autentyczne. 266

Soce obniyo si nad horyzontem i wrd pinii powia chodny wiatr, poruszajc lekko bia papiesk sutann. Benedykt XVI patrzy na zbrunatniae igy piniowe przy swoich trzewikach i milcza. W kocu Kevin przemwi bardzo cichym gosem: - Doszli zatem do wniosku, e odkryto... wite szcztki... - jego gos zaama si z wielkiego wzruszenia - wite szcztki Jezusa Chrystusa? Jon skin potakujco gow. - Oczywicie - doda - nie wyklucza si, e w przyszoci wyjd na jaw jakie inne wiadectwa. Bya to marna pociecha. - A ty, Jonathanie? - spyta papie, po raz pierwszy zwracajc si do tak bezporednio. - Czy ty te mylisz, e s to szcztki Jezusa? Mijay wyduajce si w nieskoczono sekundy, a Jon milcza. Czu si, jakby w Dzie Sdu sta przed obliczem samego Boga i musia odpowiedzie na pytanie, od ktrego zaleao jego zbawienie. Ale nie, to nie jest Sd Boy. To tylko najwyszy kapan dziewiciuset milionw ludzi. Albo nawet, to chrzecijanin proszcy drugiego chrzecijanina o wyraenie opinii. - Odpowiedz, Jonathanie - poprosi raz jeszcze papie. Tym razem Jon zobaczy ogromne zy w jego ywych brzowych oczach. - Santissimo Padre - zacz Jon gosem take przytumionym od wzruszenia. - Serce odpowiada nie. Ale gowa... wobec tych wszystkich niezbitych dowodw... musi odpowiedzie tak. Benedykt jkn, uklkn na kobiercu igie, opar si okciami na awce i pochyli gow. Po duszej chwili z jego warg doby si szept: Angelo di Dio, che sei ii mio custode, illumina e custodisci, reggi e governa me che ti fiii affidato dalla Pieta celeste. Amen. Przez kwadrans modli si w milczeniu. Jon i Kevin oddalili si nieco, by nie przeszkadza w tej rozmowie z Bogiem. 267

- To powszechnie odmawiana we Woszech modlitwa dzieci - szepn Kevin ze zami w oczach - pierwsza, jakiej Benedykt si nauczy. Musiao to by w Piacenza. Tam zapewne mama Albergo nauczya jej maego Ricarda. Katolickie dzieci na caym wiecie ucz si tej czy innej wersji modlitwy. Ja si uczyem takiej: Aniele Boy, Stru mj, Ty zawsze przy mnie stj, Rano, wieczr, we dnie, w nocy, Bd mi zawsze ku pomocy... Zachrypym gosem powiedzia Amen, opar si o drzewo, zakry twarz domi i zacz paka. Jon patrzy przez gazie pinii na wielk kopu witego Piotra, rzucajc zote byski w wieczornym wietle. - Naprawd Amen! - szepn.

XXII

a lotnisku Ben Guriona Jon zauway czekajcych wczeniej ni oni jego. Zawdzicza to oczywicie ciemnym okularom i kapeluszowi panamskiemu. Tym razem komitet powitalny stanowiy dwie pikne kobiety, ale obie, Shannon i Naomi, robiy wraenie jakby nieobecnych duchem. Naomi, gdy tylko go zobaczya, pada mu w ramiona i z paczem wtulia gow w jego pier. - Jon, Clive nie yje! - wykrzykna ze zami w zaczerwienionych oczach Shannon. - O Boe! Nie! Co si stao? - Uton w morzu koo Cezarei. - Kiedy? - Przedwczoraj wieczorem. Opad na awk, potrzsajc gow i zaciskajc zby, jakby mg sam si woli odmieni to, co ju si stao. W kocu jkn i powiedzia: - Pjd po bagae. Po drodze powiecie mi, jak do tego doszo. Wszystko. Tym razem droga do Ramallah naznaczona bya blem. Naomi kaa cicho na tylnym siedzeniu, Shannon relacjonowaa szczegowo przebieg tragicznego wydarzenia. - Pojechaymy z Naomi do Jerozolimy, eby zrobi zakupy. Szukaymy... szukaymy dla niej - wybuchna paczem - sukni lubnej! Tata by w Tel-Awiwie na rozmowach z wydawcami. Clive chyba nudzi si sam, wic wzi sprzt do nurkowania i pojecha do 269

Cezarei. Najpierw pewnie nurkowa, a potem zaadowa sprzt z powrotem na samochd i raz jeszcze skoczy do wody. Nie wypyn. Samochd znaleziono na play, a ciao fale wyrzuciy na brzeg par mil na pnoc, w okolicy rzymskiego akweduktu. - To niemoliwe! - wykrzykn Jon. - To po prostu niemoliwe! Clive by dobrym pywakiem. - Tak - zakaa z tylnego siedzenia Naomi - ale lubi wypywa daleko w morze. Pamitasz, jak krzykne kiedy: Hej, Clive, pyniesz do Hiszpanii, a nie wzie paszportu! Umiechn si pospnie, ale zaraz rysy znowu mu si cigny. - Mwicie, e kiedy si to stao? - Nie moemy mie pewnoci - odpara Shannon. - Zapewne przedwczoraj po poudniu albo wieczorem. Znaleli go dopiero wczoraj rano. - adnych... podejrzanych znakw? - Nie. Nic, po prostu gupio, idiotycznie uton. Bez najmniejszego powodu - rozpakaa si znw Shannon. - Jakby Bg znowu zasn. - Czasem drzemie - odpar Jon, ktry przypomnia sobie lawin w Alpach i nie zwaa w tej chwili, czy w jego sowach kryje si blunierstwo. Nagle przyszo mu do gowy inne przejmujce skojarzenie. - W ten sposb - powiedzia gosem penym goryczy - tracimy w Morzu rdziemnym drugiego wielkiego archeologa. - To prawda! - przyznaa Naomi. - Paul Lapp! Te o tym pomylaam. Korzystalimy z jego Ceramic Chronology przy datowaniu skorup znalezionych w Rama. - Co si stao z Paulem Lappem? - spytaa Shannon. - Par lat temu wyprawi si na rekonesans nowego stanowiska wykopaliskowego na Cyprze i ktrego dnia postanowi popywa w zatoce Kyrinia - odpar Jon. - Cofajca si fala porwaa go w stron penego morza. Bya to straszna strata dla archeologii, podobnie jak w przypadku Clive'a. W Ramallah zastali przygnbionego Jenningsa, ktry ze wzrokiem wbitym w podog siedzia prawie bez ruchu w swoim biurze. Kiedy weszli, podnis gow i powiedzia mikko: - Mia przed sob wietn przyszo, Jon. Wspania przyszo. Jon opad obok niego na krzeso. - Dlaczego, Austin? Dlaczego musiao sta si co takiego? - Ludzie powtarzaj to pytanie od czasw Hioba. I pewnie bd je zadawa do koca wiata. 270

Jkn i uj domi skronie. - Czasem zastanawiam si, czy nad tymi wykopaliskami nie ciy jakie przeklestwo - powiedziaa Shannon. - Rama to dla wiata synonim cierpienia. A teraz ta historia z Clive'em! Jennings chrzkn i rzek ze smutkiem: - Wszyscy musimy teraz okazywa Naomi mio i pomoc...- Mwi urywanym gosem, potykajc si o sowa. - Mia przed sob... tak wietn przyszo! Naboestwo pogrzebowe odbyo si w jerozolimskiej katedrze witego Jerzego. Wzili w nim udzia przedstawiciele rodowiska archeologicznego z caego wiata. Anglikaskie naboestwo celebrowa dziekan katedry, a Jon wygosi mow pochwaln. Kiedy stanli nad otwartym grobem, dziekan przeczyta ustp z Book of Common Prayer, anglikaskiej ksigi liturgicznej. Oywieni nadziej na zmartwychwstanie do ywota wiecznego poprzez naszego Pana Jezusa Chrystusa, powierzamy Bogu Wszechmogcemu naszego brata, Clive'a Farnswortha Bramptona, a jego ciao oddajemy ziemi; ziemia do ziemi, proch do prochu, py do pyu. Jon po raz pierwszy wzi udzia w pogrzebie od przyjazdu do Rama i te sowa nabray teraz dla niego zupenie innego ni dawniej znaczenia. Solidna pociecha zawarta w modlitwie wydaa mu si daremn nadziej. Boe, ktry przez chwalebne zmartwychwstanie Twojego Syna Jezusa Chrystusa obalie mier i ukazae nam ycie i niemiertelno, spraw, by twj suga Clive zosta razem z Nim wskrzeszony, pozna moc Jego obecnoci i radowa si Jego wieczn chwa. Kiedy aobnicy odchodzili powoli od grobu, zanim jeszcze spuszczono trumn, Austin Balfour Jennings, ktremu zy spyway po ogorzaych policzkach, rzuci do dou pozacan kielni. Pewnej ciepej padziernikowej soboty Shannon i Jon zabrali Naomi na jednodniowy wypad nad Morze Galilejskie, gdzie rozgorza pomie mioci dwojga z nich. Naomi to wyczuwaa. Kiedy jechali zachodnim brzegiem jeziora w stron Migdal, zapytaa: - Moe bycie skorzystali z play? Ja... ja raczej pjd na wzgrza, bo chc by przez jaki czas sama. Spotkamy si o pitej? 271

- Dobrze, Naomi. Jak tylko stracili j z oczu, zaoyli kostiumy kpielowe i pobiegli do wody, ktr nazywali naszym jeziorem. Popywali troch - Shannon co jaki czas wykrzykiwaa, eby trzyma si bliej brzegu - leeli na piasku, wygrzewajc si w popoudniowym socu. Przez dugie minuty oboje milczeli. Nagle Jon usiad i spojrza na cignce si po drugiej stronie morza wzgrza Golan. - Co si stao, Jon? - spytaa Shannon. - Och... Sam nie wiem dlaczego przypomniaem sobie stary luteraski hymn duski. Koci na twardej opoce wzniesiony; Choby gruz jeno osta z wieyc, Bi bd i wiernych przywoywa dzwony Z dzwonnicy, co w prochu i pyle ley... - Co to oznacza? - Skaa, opoka to Chrystus, ale ten hymn jest proroczy ze wzgldu na wiee w gruzach i powalone dzwonnice. Rama oznacza bdzie takie samo spustoszenie, kiedy w listopadzie ogosimy wyniki prac. Z wielkich katedr, ktre budowano cae wieki - Notre Dame, katedra Westminsterska - wyrwany zostanie zwornik i run w proch i py. Wsta, rzuci paski kamyk i liczy, ile razy odbije si od wody. Potem znowu obrci si w stron Shannon. - Przejdmy od architektury do muzyki. Najwspanialsze fragmenty, jakie syszaem, na przykad Credo w Mszy b-moll Bacha, gdzie pospna muzyka opowiada o pogrzebie Jezusa w Wielki Pitek; take pene chway Et Resurrexit z tego samego utworu: cay chr i caa orkiestra wybuchaj radosn pieni tryumfu i rozlegaj si trby, by uczci zmartwychwstanie Jezusa. Kiedy sucha si tej cudownej muzyki, zy napywaj do oczu i czowiek czuje, jak cae jego ciao przenika dreszcz. Nie sdz, ebym jeszcze potrafi przey takie wzruszenie. Usiad i przez chwil przyglda si piknym rysom i oszaamiajcej figurze siedzcej obok kobiety. - Takie wzruszenie muzyczne - poprawi si. Odsun jej wosy na bok i delikatnie pocaowa j w policzek. - Bo przecie ty, najdrosza, wzruszasz mnie tak, e trudno to sobie wyobrazi - szepn i jego do wyruszya na wypraw odkrywcz po jej ciele. 272

Shannon odtrcia jego rk i rozejrzaa si niespokojnie. Na szczcie mieli ca pla tylko dla siebie. - Heje! - wykrzykna. Zerwaa si na rwne nogi, zapaa jaki plastikowy pojemniczek z ich piknikowego koszyka, nabraa wody z jeziora i chlusna na lecego Jona. - Masz! To powinno ugasi twj ogie! Jon rozemia si i chwyci j mocno w ramiona. - Mczyni atwo si zapalaj - zachichotaa. - Kobiety potrzebuj troch wicej czasu. - Jestem nieskoczenie cierpliwy, skarbie! A teraz, skoro ju tak ostudzia ar uczu, przejdmy si po play. Kiedy objci ramionami szli w stron pnocy, Shannon powiedziaa: - Myl, Jon, e ju najwyszy czas, eby si przystosowa do tego, co wynika z Rama. Koci bdzie musia znale jakie elastyczniejsze podejcie do kwestii zmartwychwstania. Moe dziki temu dzwonnice jednak nie run. Jon skin gow. - By moe. wity Piotr piszc o wskrzeszonym ciele uywa przymiotnika duchowe, eby odrni to ciao, ktre bdziemy mieli, od tego dzisiejszego, chorujcego, korzystajcego z toalety i tak dalej, nigdy wic nie miaem kopotu z takim rozumieniem zmartwychwstania... jako nowego wymiaru rzeczywistoci. - Dlaczego wic nie mona zadowoli si t interpretacj? - Niestety, nowa teologia wcale na tym nie poprzestaje. Twierdzi, e tylko bezcielesny duch albo nawet idea Jezusa powinna by drogowskazem dla Kocioa. Fizycznego zmartwychwstania zgodnego z nowotestamentowym opisem nigdy nie byo. Chodzi po prostu o pragnienie, jakie ywili uczniowie, a by moe by to wspaniay pomys Piotra. Czy wyobraasz sobie, e po Wielkim Pitku zwouje ktrego dnia uczniw i oznajmia: No c, chopcy, le si stao, e poszlimy za Jezusem. Jeli jednak zgodzicie si na mj plan, nadejdzie dzie, kiedy naszymi imionami nazywa bd kocioy...? - Nie - rozemiaa si. - To niewyobraalne. - Pomyl tylko, gdyby jednak tak byo, uczniw trzeba by uzna za geniuszy, nie za za prostaczkw, jakich ukazuj Ewangelie. Powiem ci jednak, kiedy i tak ich zmylny plan musiaby run. W Rzymie. Na arenie. Przecie Piotr, kiedy go krzyowali, powiedziaby: Okay, przyjaciele! Wszystko szo dotychczas jak z patka, ale teraz 273

widz, e za te igraszki mona zapaci gow. Wydam wspwinnych! - To prawda. Kto susznie powiedzia: Z mitw nie rodz si mczennicy. - W tym papirusie jest co, co nigdy nie dawao mi spokoju. Okay, Jezus spoczywa po mierci w Rama. W tym czasie w Jerozolimie zastaj pusty grb. Jakim cudem mogoby im przyj do gowy inne wyjanienie ni to, e grb zosta okradziony? Oznaczaoby to koniec chrzecijastwa. Ot natura nie znosi prni, ja te. Nie mona niczego zbudowa na nicoci, na pustym grobie, na zjawie czy duchu. Budowa mona tylko na takim czy innym fundamencie! - Przecie krytycy powiadaj, e tym fundamentem byo ich pragnienie i... - Tak, halucynacja, wizja tego, ktrego miowali i ktry odszed. Gdyby chodzio tu tylko o Mari Magdalen... - Urwa nagle, a potem wykrzykn: - Nie do wiary! Uwiadomiem sobie wanie, e siedzimy na jej play! - Co?... Tak, masz racj, przecie Migdal to staroytne Magdala. - W kadym razie, gdyby chodzio tylko o Mari, mgbym podejrzewa halucynacje. - Bo bya kobiet? - To nie ma nic wsplnego z jej pci, Shannon. Mwi o liczbach, o tym, e mamy tu jedn osob! - Och! - Jednak poza ni s tam ludzie trzewo mylcy, sceptyczni, jak choby Tomasz czy Szawe z Tarsu, nie mwic ju o tych piciuset, ktrzy widzieli Jezusa tutaj, w Galilei, kiedy dobiega koca Pascha. Ci ludzie przeyli... niezwyk transformacj osobowoci. Dlaczego nie uciekli z podwinitym ogonem, kiedy wadze, po straceniu przywdcw, prboway ich pojma? Pasowaoby to do caego ich poprzedniego postpowania. Nagle gotowi s stawi czoo kapanom, namiestnikom, samemu cesarzowi! Dlaczego? Musieli widzie jak ogromn realno zmartwychwstaego Jezusa! aden duch, adna wizja, aden pusty grb by tu nie wystarczy. Shannon wpatrywaa si w ciemniejcy bkit jeziora w zachodzcym ju powoli socu. - Wic rozwi t zagadk, Jon! Dla mnie Rama to niepodwaalna autentyczno. 274

- Wiem... wiem... wiem. Wsta i otrzepa piasek z ng. - Idzie Naomi - powiedziaa Shannon. - Shannon, musz podj jeszcze jedn prb. Wieczorem przeczytam od deski do deski ostateczny tekst streszczenia, bo pojutrze trzeba go odda wydawcy. Jeli cokolwiek zwrci moj uwag, jeli znajd najmniejsz luk, najdrobniejsz wskazwk, bd domaga si czyjej krwi! Nie znalaz nic. Nastpnego dnia po poudniu spyta Austina: - Austin, czy pamitasz, kiedy Gladwin Dunstable z Instytutu Londyskiego prowadzi z tob wykopaliska w Szilo? - Pamitam. - Rozmawia z nim Glastonbury. Dunstable powiedzia, e poprosie go kiedy, eby przysa ci z Pompei jaki materia nadajcy si do datowania metod wgla C-14, bo chciae sprawdzi, czy w Rehovot podadz dat zblion do roku 79. - Tak, by to, przynajmniej jeli chodzi o mnie, okres prbny dla laboratorium. Dawne czasy, rok 1972. - Co przysa Dunstable? - Och... zwglony materia wykopany spod popiow i ulu. Zdaje mi si, e kawaeczek drewnianej rczki jakiego narzdzia. - Jak spisao si laboratorium? - O ile pamitam, Weizmann odwali kawa dobrej roboty. Poda plus minus okres midzy 50 a 60 rokiem. Dlaczego pytasz? - Wanie skoczyem czyta t cz streszczenia, ktra omawia dokonania Glastonbury'ego, i nagle sobie o tym przypomniaem. Zajrzaem do jego dziennika, ale nie znalazem tej informacji. - Och. Pewnie chodzi o jakie gupstwo. - Przy okazji, tak czy inaczej mam jutro dostarczy maszynopis wydawcy w Tel-Awiwie, moe wic wyrczybym Dicka Cromwella i zawiz ci na lotnisko. - Dobry pomys, Jonathanie! Nie jestem zachwycony tym, e musz wraca do Oksfordu, ale mamy doroczne posiedzenie Fundacji Rama i trzeba stawi czoo bandzie rozjuszonych konserwatystw z rady nadzorczej. Twoje kopoty z J.S. Nickelem to pestka! - Kiedy wracasz? - Za jakie dziesi dni. Mam poza tym par innych spraw do 275

zaatwienia. Trzymaj mocno twierdz w rku podczas mojej nieobecnoci. Jon, sam waciwie nie wiedzc dlaczego, postanowi zatelefonowa. Kiedy wraca samochodem z Tel-Awiwu, w gowie kbiy mu si najrozmaitsze pomysy. Wstpi do Instytutu Albrighta w Jerozolimie i wykrci numer doktora Reubena Landaua w Rehovot. Zasta go. Zapyta, czy Instytut Weizmanna przechowuje notatki z testw wglowych przeprowadzonych w latach siedemdziesitych. Przechowuje. Jon poprosi wic Landaua, by ten zechcia, jeli jest tak uprzejmy, poda mu gar szczegw o prbce, ktr Austin Balfour Jennings powierzy im prawdopodobnie w 1972 roku, a ktr oni datowali na mniej wicej 50,60 rok naszej ery. Landau obieca sprawdzi i zatelefonowa. Dwadziecia minut pniej zadzwoni telefon. - Katalogujemy nasze testy zarwno wedug dat, jak i klientw - oznajmi Landau. - Ma pan racj, wtedy profesor Jennings po raz pierwszy skorzysta z naszych usug. Byo to 10 wrzenia 1972 roku i nasze datowanie dao jak zwykle rok 50. naszej ery, jak zwykle plus minus sto lat. - wietnie - powiedzia Jon. Ale co to bya za prbka? Co testowalicie? - Zaraz zobacz. Jon usysza odgos otwierania szuflady i szelest fiszek. Po jakim czasie znowu zgosi si Landau. - O, mam. Byo to... byy to trzy gramy sproszkowanego wgla. - Wgla? Nic wicej? - Nie. Zapado przeduajce si milczenie. - Profesorze Weber? Jest pan tam? - Och!... tak. Doktorze Landau, chyba zaszo tu jakie nieporozumienie. Chciabym jednak prosi, eby nie mwi pan nikomu o naszej rozmowie. - Oczywicie. Prosz dzwoni, jeli tylko bd mg w czym panu pomc. - Dzikuj. Nie omieszkam. Do widzenia. Odkadajc suchawk, Jon czu si, jakby kto wystrychn go na dudka. Prbki dostarczone przez Jenningsa zapewne pokruszyy si po drodze. Albo musieli zgranulowa rczk narzdzia, eby przeprowadzi swj test. Podejrzewanie Jenningsa to galopujca parano276

ja! Musi nad tym zapanowa, bo inaczej na kadego, kto powie mu dzie dobry, gotw byby warkn: Co masz na myli? Jon wyszed z Instytutu Albrighta i ju by prawie na ulicy, kiedy odezwaa si w nim germaska krew i jak wtedy, gdy wrci do pieczary i znalaz dzban, tak teraz wrci do budynku Instytutu. Sumienno nie da czowiekowi chwili wytchnienia - pomyla. Doprowadzia do tego, co si stao w Rama i do udrki dla caego wiata. Dlaczego musi poddawa si jej nakazom? Zajrza do midzynarodowego spisu uczonych, znalaz numer telefonu Gladwina Dunstable'a w Londyskim Instytucie Archeologii. Telefonistka oznajmia, e linia jest zajta, ale e za chwil jeszcze raz sprbuje go poczy. Ledwie Jon zdy przeczyta pierwsz stron paryskiego wydania Herald Tribune, kiedy zadzwoni telefon. - Profesor Dunstable, panie profesorze. Wstpna wymiana uprzejmoci trwaa bardzo krtko i Jon szybko przystpi do sedna sprawy. - Reginald Glastonbury ze Scotland Yardu powiedzia, e rozmawia z panem, profesorze Dunstable, w sprawie dawnych kontaktw z Austinem Balfourem Jenningsem, i o ile wiem, mgby pan odegra rol biografa, jak Boswell przy Samuelu Johnsonie. - Raczej nie - rozemia si Dunstable. - Ale Jennings to bardzo barwna posta. - Ma pan racj. Chciaem jednak o co pana zapyta. Jennings poprosi, eby przysa mu pan z Pompei jak prbk, dziki ktrej mgby sprawdzi, jak dziaa nowa aparatura Instytutu Weizmanna w Rehovot... - Tak. Wracaem wtedy do domu z Szilo. Zdaje mi si, e byo to pnym latem siedemdziesitego drugiego... - Co mu pan posa? - Wie pan, to wszystko byo do osobliwe. Poprosi, ebym zeskroba odrobin sadzy z pieca w dopiero co odkopanej czci Pompei i przysa mu prbk w wycielonym oowiem pojemniku. Byo mu wszystko jedno, jaka to cz miasta. Chcia tego cakiem sporo, gdy w tamtych czasach metoda wgla C-14 wymagaa duych prbek. Dziwne, e jeszcze o tym wszystkim nie zapomniaem. Poszedem do piekarni, zdaje si przy Via di Nola, i skrobaem prawie przez godzin, eby uzyska wystarczajc ilo tego piekielnego materiau. Dlaczego pan pyta? - Zaraz wyjani. Ile sadzy mu pan posa? 277

- Jakie trzydzieci, czterdzieci gramw. - A wiksza prbka, zdaje si, cz rczki jakiego narzdzia? - Nie rozumiem. - Co posa mu pan poza pojemniczkiem z sadz? - Ale nic, drogi kolego. Tylko sadz. - Jest pan pewny? - Cakowicie. Wadze sprawujce piecz nad Pompej nie pozwoliyby mi wysa niczego innego. Uzyskaem zgod tylko na odrobin sadzy. - Tak. To jasne. - O co tu chodzi? Skd te pytania? - Och, to nic takiego - skama Jon. - Przystpujemy wanie do opublikowania wynikw kongresu w sprawie Rama i musimy potwierdzi dziesitki tego rodzaju szczegw. Chodzi o materia anegdotyczny ilustrujcy sumienno, jak odznacza si Jennings. - Aha. Rozumiem. - Przepraszam, e zajem panu czas. - Zawsze chtnie su panu pomoc, profesorze Weber. Do widzenia. Jon opuci Instytut Albrighta. przeszed przez zawsze zielony trawnik przed budynkiem. Kiedy znalaz si na ulicy Salah-El-Din, przystan, eby uporzdkowa myli, ktre kbiy mu si w gowie. Przez chwil wyamywa palce i patrzy na zielone aluzje i powy wapie Instytutu. Potem potrzsn gow i przeszed kilka krokw. Nie ma innego sposobu - mrukn pod nosem. - Pora zadzwoni do Glastonbury'ego. Linda, portierka w Instytucie Albrighta, atrakcyjna brunetka o ciemnobrzowych oczach, kobieta odznaczajca si anielsk cierpliwoci, wykrcia podany przez Jona numer i wrczya mu suchawk. To, co usyszaa, byo najwyraniej jakim argonem z innej planety. - Mwisz, Reginaldzie, e prbowae zapa mnie telefonicznie?... Dlaczego? Przez dusz chwil Jon milcza i Linda widziaa tylko, jak oczy coraz bardziej mu si rozszerzaj. - Och, nie! - wykrzykn wreszcie. - By moe wanie dlatego... Dobry Boe, nie!... Nie, to, co mam ci do powiedzenia, moe poczeka, a si zobaczymy... Tak, nie ma rady, musz przylecie. Pomylmy... Dzisiaj jest poniedziaek. Postaram si wylecie w rod, najpniej w czwartek. Zadzwoni z lotniska Heathrow, moe te 278

jeszcze przedtem. Poczekaj. Do rody musisz spotka si z Gladwinem Dunstable'em, uzyska przyrzeczenie, e dochowa tajemnicy i wyjani, ku czemu to wszystko zmierza. Potem niech ktry z twoich agentw poleci z nim do Neapolu. Tam spotka si z Kevinem Sullivanem z Rzymu. Oto numer Kevina: 39-6-772-4181... Zapisae?... Musisz zadzwoni do niego i poprosi, eby uzyska odpowiednie zezwolenie od wadz zarzdzajcych Pompej. Potem niech leci do Neapolu, eby przywita Dunstable'a na lotnisku. Niech Dunstable, jeli to tylko moliwe, pobierze sadz z tego samego pieca, z ktrego pobiera w 1972 roku... Nie! Nie oszalaem. Wyjani pniej! Niech Dunstable postara si powtrzy wszystkie czynnoci, niech uyje podobnej jak wtedy szczotki. Powiedz, e musimy najszybciej jak to moliwe mie w Londynie drugi pojemniczek tej sadzy. Rozumiesz?... wietnie. Powtrz w takim razie, o co ci prosz, ebym mia pewno, e o niczym nie zapomnisz. Po duszym milczeniu Jon powiedzia: - Tak. Niele. Zawsze moesz poszuka jakiej pracy w sekretariacie, kiedy przejdziesz w stan spoczynku. Do zobaczenia wkrtce. Poda suchawk Lindzie. - Wszystko ukada si w pewn cao, prawda? - Och!... Z pewnoci, profesorze Weber! Gdzie nastpne wykopaliska? Na Marsie? - Celny strza! Dzikuj, Lindo. I nie zapomnij przysa rachunku za telefon. Wyszed z Instytutu i spojrza na zegarek. Powinien zdy, ale jak ma, na Boga, to przeprowadzi? Musi pj do Sanktuarium Ksigi i by moe popeni czyn tak niegodny czowieka nauki, e przy nim drobna kradzie, jakiej dopuci si Montaigne, bdzie wygldaa na dziecinn igraszk! Co moe si zdarzy? Dokona przegldu nastpujcych scenariuszy wydarze: 1. Sytuacja idealna: powierzaj mu titulus i leci do Londynu z prbkami atramentu. 2. Osoby zarzdzajce Sanktuarium odmawiaj wydania dokumentu, ale pozwalaj mu obejrze titulus. Udaje mu si w taki czy inny sposb zeskroba odrobin atramentu, nie wzbudzajc podejrze, i leci z prbk do Londynu. 3. Wadze wykrywaj niecny czyn i aresztuj sprawc. Wyjania wszystko i pozwalaj mu lecie do Londynu. 4. Ditto, tyle e wadze nie s przekonane jego wyjanieniami i trafia w zwizku z tym do wizienia. 279

Poradz sobie, poza t ostatni ewentualnoci - rozmyla. Raz jeszcze przeszed przez plac przed Instytutem, zaciskajc zoon w pi do w drugiej doni i analizujc gorczkowo sytuacj. Nie, jest jeszcze scenariusz numer pi. 5. Wadze nie s przekonane, ale jako udaje mu si uciec i polecie jednak do Londynu. Wtedy jednak byby cigany. Wszystkie granice zostayby zamknite, ogoszono by pozwolenie na odstrza Jonathana Webera. Chocia sprawa jest prosta - rozmyla z wisielczym humorem. Musi przemkn si przez najlepiej strzeone granice na wiecie - izraelskie - w momencie, kiedy rozesany zostanie za nim list goczy. Mia perspektywa! - Do tego szalestwa! - powiedzia sobie. - Zaatw spraw czysto, przekonaj ludzi zarzdzajcych Sanktuarium. Popro o pozwolenie. Jednak to, o co chcia prosi, nie miao adnego odpowiednika w dziejach archeologii. Nie zgodz si. Za nic. Pewnie nie uwierz nawet w motywy, jakie nim kieroway, kiedy wystpowa z tak oburzajc prob. Jon smtnie pokiwa gow. Montaigne powici ca swoj naukow reputacj... on by moe bdzie musia pj w jego lady. Raz jeszcze spojrza na fasad Instytutu Albrighta, zastanawiajc si, czy za tymi rwno ociosanymi blokami wapienia kryje si rozwizanie zagadki. Jak najbardziej! Przypomnia sobie, e instytucj siostrzan wobec Albrighta jest ACOR, American Center of Oriental Research, Amerykaski Orodek Studiw Orientalnych z siedzib w Ammanie. Profesor Walter Rast wydaje tam swj dziennik ubiegorocznej kampanii naukowej na wschodnim brzegu Morza Martwego. Swego czasu Jon pracowa rami w rami z Rastem podczas jednej z ekspedycji wykopaliskowych. - Mam nadziej, e nadal tam jest - powiedzia Jon sam do siebie, wracajc do Albrighta. - Musi tam by! Podszed raz jeszcze do Lindy. - Wiem... nie byem tu od wiekw, ale tym razem chodzi o rozmow miejscow. Czy jest bezporednie poczenie z ACOR w Ammanie? - Przykro mi, profesorze Weber, ale to nadal poczenie midzynarodowe. Mimo to pocz pana. Po chwili podaa mu suchawk - na szczcie nadal z umiechem. - Halo! Czy profesor Walter Rast jest nadal w Ammanie?... Tak? 280

To wietnie. Czy mgbym z nim mwi?... Wyszed na lunch? Zadzwoni pniej. Dzikuj. - Niedugo wrc - oznajmi Lindzie. Poszed do biura El Al w Zachodniej Jerozolimie i zarezerwowa lot do Londynu, potem wstpi do ssiadujcej z liniami lotniczymi drogerii i kupi pi yletek. Wrci do Albrighta i tym razem zapa Rasta. - Cze, stary! Tutaj Jon Weber... Ciesz si, e mogem ci zobaczy podczas kocowych obrad... Okay, Walt, mam kup roboty, wic bd si streszcza. Po pierwsze, sprawd, jakie s w rod rano loty z Ammanu do Londynu i kup bilet na nazwisko Ernst Becker. Pamitasz go, prawda? Mwiem ci o nim przy piwie po ostatniej sesji plenarnej w Jerozolimie... Dobrze, to ten. Nastpny punkt jest troch trudniejszy, ale moe to da rozwizanie sprawy Rama. Pamitasz, jak patrzylimy na Morze Martwe tego wieczoru, kiedy odwiedziem dawno temu twoje wykopaliska? I co powiedziaem o wskim jzyku ziemi prawie dotykajcym Izraela?... Pamitasz? To dobrze. Rozejrza si i zniy gos. - By moe jutro wieczorem Becker bdzie musia zanurzy si w morzu w pobliu Masada. Popynie... na wschd obok solnych pl w stron przyldka Costigan. I nie miaby nic przeciwko temu, eby stawi si tam z aski swojej koo pnocy, zabierajc ze sob latark, i powita go w Jordanii... Nie, nie. Nie pomieszao mi si w gowie... Tak, wiem, e to niebezpieczne, bardzo niebezpieczne... Ja te wykorzystuj wszystkie swoje atuty! Niech wiadczy o tym fakt, e jest to trzeci wariant, z ktrego zapewne nie bd musia skorzysta. Chodzi o zabezpieczenie na wszelki wypadek. Dalej. Czy moesz by jutro w ACOR, powiedzmy, okoo siedemnastej pitnacie?... Okay, o tej porze czekaj na telefoniczne potwierdzenie albo odwoanie. Wyjani wszystko pniej Jon rozejrza si, eby sprawdzi, czy nikt nie sysza jego rozmowy. Na szczcie Linda odesza od swojego pulpitu. - Wiem, wiem, Walt - cign. - Wiem o minach, patrolach granicznych i tak dalej. Jeli do tego dojdzie, bdziesz mia eskort. Nasz Departament Stanu skontaktuje si z jordaskim... Jasne, przez Biay Dom... Tak, Becker bdzie mia sprzt do nurkowania, przepynie kana do podstawy cypla. Chocia mam nadziej, e nie bd musia zawraca ci tym wszystkim gowy... Tak jest. Jutro siedemnasta pitnacie... Dziki, Walt! Jeste wielki! 281

Jon odda suchawk Lindzie, ktra wrcia przed kocem roz mowy. Umiechn si aonie i powiedzia: - Wiem... hmmm... e byaby pani rozczarowana, gdybym nie wykona jeszcze jednego telefonu. Tym razem bdzie to Biay Dom w Waszyngtonie. Poda jej wizytwk z prywatnym numerem prezydenta i umiechn si raz jeszcze. Gdzie s kamery telewizyjne, kiedy naprawd by si przyday? Wychodzc z Instytutu Albrighta zerkn na zegarek. Druga trzydzieci. Jeszcze zdy dojecha do Masada. Z Jerozolimy pojecha szos na Jerycho nad Morze Martwe, min Qumran i En Gedi i dotar do poudniowo-zachodniego zaktka morza, do imponujcej skay, ktr Herod zmieni w fortec. Masada, izraelski Gibraltar. Jazda z Jerozolimy zaja ledwie ptorej godziny. Na szczcie zdy na ostatni tego dnia wagonik kolejki linowej i szybko, w efektowny sposb zosta przewieziony na szczyt. Wzi ze sob lornetk, ale mgby si doskonale bez niej obej, gdy ze wzgldu na turystw zainstalowano tu bardzo mocn lunet, ktra dziaaa po wrzuceniu monety. Wrzuca wic monet za monet i przyglda si caemu pasowi granicznemu midzy Izraelem a Jordani przy poudniowym kracu Morza Martwego. Ze wzgldu na niski poziom wody midzy dwoma krajami powsta most przecity do wskim kanaem. Jednak wszdzie tam byy doy, ruchome piaski i zapory z drutu kolczastego - zbyt trudna droga. Potem przyjrza si wybrzeu w Masada i odnalaz wzrokiem kpielisko, ktre pamita z poprzednich wycieczek. Odchyli teleskop do gry i zobaczy swoje miejsce docelowe, podstaw przyldka Costigan, ju w Jordanii. Wygldao na to, e odlego wynosi nie wicej jak pi do szeciu mil. Zszed nad morze ciek Ww. Podjecha do kpieliska i wda si w pogawdk z ratownikiem. - Jaka jest tu gboko morza? - spyta. - Czy kto uprawia tu nurkowanie? - Woda jest potwornie sona - odpar ratownik. - Czasem kto nurkuje, ale musi uczepi dodatkowe ciarki, bo inaczej nigdy by si nie zanurzy. 282

- No tak. Woda zawiera dwadziecia pi procent soli. - Tak - rozemia si tamten. - Widziaem ju takich, ktrzy przyjedali ze zwykym sprztem do nurkowania i przy kadej prbie zanurzenia si wyskakiwali jak korek. - Skd ma pan ten amerykaski akcent? - Wychowaem si w Bronxie. Dopiero od piciu lat jestem Izraelczykiem. - wiat jest may! - skomentowa te sowa Jon i rozemia si. - Czy pywanie tutaj jest bezpieczne... ze wzgldu na blisko granicy? - Ma pan na myli miny? I inne tego rodzaju rzeczy? - Tak. - Nie... chyba nie. Moe dalej na poudnie, w kanale. Jeli bdzie pan nurkowa tutaj, lepiej jednak nie wypywa za daleko. Nie mam pojcia, co wykombinowali Jordaczycy. Jon zanotowa w pamici, e musi zabra podwodny wykrywacz metali, ktrego uywali do szukania monet, kiedy nurkowali w Cezarei. - Czy mia pan jakie kopoty w zwizku z tym, e Jordania jest tak blisko? - Nic szczeglnego. Mamy z Arabami niepisan umow. yj i daj y innym. - Dzikuj, przyjacielu. Wszystkiego dobrego. To da si zrobi - pomyla Jon w drodze powrotnej do Jerozolimy. By to jednak najbardziej surrealistyczny, szalony plan, jaki przyszed mu kiedykolwiek do gowy. A jeli naprawd, jak sugerowa delikatnie Rast, traci poczucie rzeczywistoci? Moe sprawa Rama rzucia mu si na mzg? Tego wieczoru po raz pierwszy okama Shannon. Czu si z tego powodu nieszczliwy. Ale jedyna alternatywa polegaa na tym, e ona musiaaby przez kilka nastpnych dni okamywa wszystkich, ktrzy by o niego pytali, a wola jej tego oszczdzi. Powiedzia wic, e jedzie na kilka dni do Tel-Awiwu, bo musi popracowa jeszcze nad tekstem streszczenia. Jednak Dick Cromwell usysza ca prawd. Jon przekaza mu j ciszonym gosem, kiedy siedzieli wieczorem w pokoju Dicka nad butelk sherry. Jon przyglda si ze smutkiem, jak na twarzy rozmwcy maluje si coraz wiksze przygnbienie. Mina godzina, 283

zanim upora si z nieprzyjemnym zadaniem i Dick dowiedzia si, jak naprawd sprawy wygldaj. - Cigle jeszcze mam tylko cie dowodu, Dick. By moe popeniam najstraszliwsz pomyk w moim yciu - westchn Jon. - To idiotyczne ryzyko, ale musz je podj. Wiesz dobrze, jak niewiarygodnie duo od tego zaley. Cromwell potrzsn powoli gow. - Ja... ja cigle nie mog w to uwierzy, Jon. Ale chyba musz jako si z tym upora. Okay, jutro kupi dodatkowe ciarki w Jerozolimie i zarezerwuj na siebie miejsce w schronisku modzieowym w Masada. - Kup te kilka nieprzemakalnych torebek. - Dobrze. Kiedy mam ci zawie do Sanktuarium Ksigi? - Jestem umwiony z dyrektorem na trzeci trzydzieci. Z Ramallah musimy wyjecha najpniej o drugiej trzydzieci. Cromwell znowu potrzsn gow. - Jon, jeste pewny, e chcesz to zrobi? - Musz. Myl jednak, e rozsdek wemie gr. Sdz, e szanse na to, i czeka mnie lot do Londynu po pywackich wyczynach s jak jeden do dziesiciu. Tej nocy Jon budzi si co chwil: szarpa przez sen pociel, toczc jakie zacieke walki. Okazywa wszystkim pewno siebie, ale do szpiku koci przenikao go poczucie niepokoju. Ojcze, oddal ode mnie ten kielich - pomyla w pewnym momencie, uwiadamiajc sobie, jak przejmujco dramatyczne byo to, co rozegrao si w ogrodzie Getsemani. Kada dyskusja na temat testw koczya si refrenem: Gdybymy mogli zbada pismo, atrament, jakiego uyto. Metoda PIXE i analiza chemiczna to za mao. Teraz, kiedy ma moliwo porwnania, musi zdoby wiksz prbk. Po jakiego diaba piecz nad artefaktami z Rama powierzyli wadzom izraelskim? Gdyby nadal znajdoway si w Rama, jutro byoby po wszystkim. Jednak nie moja, lecz Twoja wola niech si stanie. Jak rzadko modliem si w cigu ostatnich lat - pomyla ze smutkiem. - Przypomniaem sobie o modlitwie dopiero, kiedy znalazem si w trudnej sytuacji.

XXIII

adal uwaam, Jon, e powinienem by z tob powiedzia Cromwell, kiedy jechali w stron zachodniej czci Jerozolimy do Sanktuarium Ksigi w Muzeum Izraelskim. - Nie ma adnego powodu, eby bra wszystko na siebie. - Nie, wszystko przemawia za tym, eby tu zosta. Zaparkuj po lewej stronie, w nastpnej przecznicy za ulic Kapana, i czekaj z zapuszczonym silnikiem. Jeli nie wyjd za godzin, jeli zjawi si policja, odjedaj. W takiej sytuacji dzwo do Londynu do Glastonbury'ego i powiedz, eby natychmiast tu przyjeda... moe zdoam przekaza mu jako prbk z wizienia... I zadzwo te do Rasta... pita pitnacie...eby powiedzie, e wszystko odwoane. Rozumiesz? - Tak. Czy masz pojemniczek z faszyw prbk? - Tak. - Plastikow fiolk? - Tak. - yletki? - Tak. - Widz, e masz te kamer na podczerwie. Okay, chopie. Powodzenia. - To za mao, Dick. Tutaj przydaaby si modlitwa! Jon wysiad z peugeota i wszed do Sanktuarium Ksigi. Serce walio mu tak, e czu, jak krew pulsuje mu w czubkach palcw. Poszed w d pochylni prosto do gabinetu dyrektora, Dova Sonnenfelda. Spojrza na zegarek. Trzecia trzydzieci trzy. 285

Sekretarka obrzucia go spojrzeniem i wesza do gabinetu, eby zawiadomi o jego przybyciu. Czy zauwaya co niezwykego? Jeszcze nic nie zrobi, a ju czu si jak przestpca. - Witam, profesorze Weber - powiedzia Sonnenfeld. - Mio, e zechcia nas pan odwiedzi. Dyrektor, jowialny mczyzna po czterdziestce, by troch wyszy od Jona, mia kasztanowe wosy, rumian cer i piegi. W modoci by gwiazd piki nonej i Jon mia nadziej, e nie bdzie musia stawa z nim do zawodw. - Ciesz si, e pana widz, doktorze Sonnenfeld. Przyszedem w sprawie... w sprawie pergaminu z napisem. - Zanim powie pan cokolwiek, prosz za mn. Sonnenfeld poprowadzi go do muzeum, midzy dwa rzdy owietlonych tym wiatem gablot. - Listy Bar Kochby - wyjani z dum. Dotarli do pooonej centralnie rotundy, gdzie wystawiono kopi pergaminu Izajasza, najwaniejszego ze zwojw znad Morza Martwego. Na drugim kocu sali znajdowaa si gablota przykryta czarnym suknem. Sonnenfeld wczy owietlenie gabloty i zdj sukno. - No i co pan na to? - spyta rozpromieniony. Jon poczu, e serce w nim zamaro. W purpurowym blasku ultrafioletowego wiata wisia titulus. Wszystkie fragmenty pergaminu znalazy si na waciwym miejscu. Tem by przezroczysty mulin. Cao umieszczono midzy dwiema taflami szka. Klska - pomyla Jon. Trudno spodziewa si, eby Sonnenfeld da mu do rki pergamin. Nie po to przygotowali tak pieczoowicie jego ekspozycj, nie po to zainstalowali system alarmowy, ktrego przewody wida byo w caej gablocie. Nigdy nie dostanie si do pergaminu! - To... to wspaniaa ekspozycja, doktorze Sonnenfeld - wykrztusi po duszej chwili. - Spodziewaem si jednak, e poczeka pan z tym do listopada, kiedy w ksigarniach pojawi si epitoma wynikw. - To oczywiste! Std ta zasona. - Zacign z powrotem kurtyn i zgasi wiata. - Podobnie jak tamten zwj Izajasza - wskaza - nie jest to orygina, lecz kopia. Czy mona to pozna? Jon poczu, e kamie spada mu z serca. Wybuchn miechem. - Bajeczna robota, doktorze Sonnenfeld. Pascy artyci spisali si wymienicie. To przektne pknicie, nawet nieco ciemniejszy atrament w prawym grnym rogu. Gratuluj. - Och, dzikuj, bardzo dzikuj! Wykorzystalimy take wiato 286

ultrafioletowe, eby doda odcie realizmu. Wrmy teraz do mojego gabinetu. Kiedy znaleli si na miejscu, Sonnenfeld zapyta: - Czym moemy panu suy? Jon zaczerpn gboko powietrza w puca i zacz: - Jest pewien... may kopot, doktorze Sonnenfeld. Zrobilimy wszystkie potrzebne do analiz fotografie pergaminu, ale sam nie wiem dlaczego, zapomnielimy o podczerwieni. Kiedy wczoraj oddawaem maszynopis wydawcy, zauwaylimy to uchybienie. Musimy wykona zdjcia najszybciej jak to moliwe. Zastanawialimy si, czy zechce pan wypoyczy w tym celu titulus na dzie lub dwa. - Oczywicie. Nie widz najmniejszego problemu. Prosz poczeka, zaraz go przynios. Dziki Ci, Boe! Wygldao na to, e wszystko bdzie atwiejsze ni si spodziewa. Jak wspaniale jest poczu ulg! Kilka minut pniej Sonnenfeld wrci, ale bez sporej wycieanej skrzynki, w ktrej dostarczono titulus do Sanktuarium. - Omwiem t spraw z dyrektorem muzeum, ktry ma gabinet tu obok. Do niego naley ostatnie sowo. Nalega, eby uzyska pozwolenie od Urzdu Staroytnoci. Czy mog do nich zatelefonowa? - Oczywicie. Ulga exit, wchodzi Troska. Moe jednak dyrektor Urzdu gdzie wyszed? - Dzie dobry, Gideonie - powiedzia Sonnenfeld do suchawki. Troska exit, wchodzi Niepokj. Sonnenfeld przedstawi prob Jona w sposb waciwy i przekonujcy i zamilk, czekajc na odpowied Gideona. Bdzie oczywicie negatywna - uzna Jon, gotw przyj najgorsze. Sonnenfeld zakry doni mikrofon i wyzna: - Powiedzia, e nie miaby nic przeciwko temu, ale musi uzyska zezwolenie ministerstwa edukacji. Zaraz bdzie dzwoni. Punkt dla Gideona za prawo charakteru - uzna w duchu Jon - ja za powinienem si wstydzi. Miny cztery minuty. Sonnenfeld znowu wzi do rki suchawk. - Tak... tak... rozumiem. Dobrze, dzikuj, Gideonie. Odoy suchawk i oznajmi: - Ministra edukacji dzisiaj nie ma, a bez niego nie uzyskaj zezwolenia.Tym samym Ben-Yaakov te go nie wyda. Zaproponowa, eby przynis pan tutaj aparat i zrobi potrzebne zdjcia na miejscu. 287

- W porzdku - odpar Jon. Otworzy teczk i wyj aparat. - Spodziewaem si, e co takiego moe si zdarzy, wic na wszelki wypadek wziem film na podczerwie. - Doskonale. - Spodziewam si, e ma pan w swoim laboratorium lampy na podczerwie? - Oczywicie. Przynios kilka do pracowni w archiwum. Tam przechowujemy autentyczny titulus. Fragmenty pergaminu, przechowywane w mulinowej koszulce, zostay wyjte z urzdzenia utrzymujcego sta wilgotno i rozoone na stole roboczym. Sonnenfeld zdj wierzchni koszulk i pomg Jonowi ustawi lampy tak, by najlepiej owietlay pergamin. Jon skierowa wzrok najpierw na ciemniejsze litery w prawym grnym rogu: daeorum z aciskiego sowa ydowski. Dla tych liter zamierza powici swoj naukow reputacj. Oczywicie, jeli Sonnenfeld wyjdzie z pokoju. Ale dyrektor wpatrywa si czule w titulus niby troskliwa matka, poprawiajc ustawienie wiate i zagldajc Jonowi przez rami. Jon stara si panowa nad nerwami, czekajc, a tamten wyjdzie, zerkajc na zegarek, eby upewni si, e nie mina jeszcze godzina i Cromwell czeka. Robi zdjcie za zdjciem, a w kocu z ust Sonnenfelda pady wytsknione sowa: - Zajrz na chwil do gabinetu. Prosz mnie wezwa, kiedy pan skoczy. Jon czu, e serce podchodzi mu do garda, kiedy szybko otwiera teczk, eby wyj yletki i dwie plastikowe fiolki, jedn ze skruszonym grafitem - do oddania, gdyby zosta zapany - drug wysterylizowan i pust, czekajc tylko na napenienie. Pochyli si, rozejrza raz jeszcze, wzi do rki yletk i zacz zeskrobywa daeorum, pozostawiajc czarny proszek na literach. Dziki Bogu, praca sza atwo, nie byo tego tyle, ile si spodziewa, ale mia nadziej, e wystarczy. Zeskroba d, tak e zostaa tylko szara plama. Potem a. Z jakiego powodu e nie chciao zej, tak e uzyska tylko poow atramentu z tej litery. Niewane! Teraz o, ktre poddao si bez wikszego oporu, podobnie jak r i u. Z holu doszed odgos czyich krokw. Jon zmarszczy brwi i pochyli si nad pergaminem, by zasoni swoje dzieo. Kroki miny 288

drzwi pracowni. Mg ju prawie piewa Te Deum. Jeszcze jedna litera i po wszystkim - powiedzia sobie. Jaka litera! Jedno m dostarcza tyle sfaszowanego, by moe, wgla, ile trzy i. Nabra ju w tej robocie wprawy i wystarczyo mu osiem zrcznych ruchw, by zeskroba wikszo litery. Teraz, nie dotykajc ciemnego proszku zgi leciutko pergamin i zsypa zeskrobany materia do pustej fiolki. Zrobione! Schowa fiolk w woreczku, ktry mia zawieszony na szyi. Te zrobione! Pozostao naoy z powrotem na pergamin mulinow koszulk i ostronie schowa wszystko w pojemniku. Przyjrza si przedtem, z ktrej szuflady korzystano. Przy odrobinie szczcia Sonnenfeld nie zajrzy tam, a jutro w poudnie Jon bdzie ju w Londynie. Raz jeszcze spojrza na titulus. Z daeorum zostao zaledwie p litery e. Reszta staa si tylko szarym, sabo widocznym zarysem liter. Zwiastowao to albo wielki sukces, albo najgorsz pomyk w dziejach archeologii. Jeli bowiem autentyczno Rama zostanie potwierdzona, on bdzie tym, ktry okaleczy jeden z najwspanialszych dokumentw staroytnoci. Dlaczego jednak litera e okazaa si taka oporna? Moe sprbowa jeszcze raz? Wzi yletk i przystpi z powrotem do skrobania. W tym momencie drzwi otworzyy si szeroko i do pracowni wkroczy umiechnity Sonnenfeld. - Pomylaem sobie, profesorze Weber, e lepiej byoby... Co pan robi? - Pochyli si nad pergaminem. Na jego twarzy pojawi si wyraz zdumienia pomieszanego z przeraeniem. - Co... co si stao z ostatni czci tekstu aciskiego?... Pan... pan... yletk... Zeskroba? Elohim Shebashamiam!!! To niemoliwe! - Wszystko panu wyjani, doktorze Sonnenfeld... Jednak dyrektor wybieg ju z pokoju, krzyczc po hebrajsku: - Stra! Stra! Tutaj! - Doktorze Sonnenfeld, nie ma naprawd potrzeby... - Bierzcie tego czowieka, niech nie way si wyj z pracowni! - Sonnenfeld wskaza na Jona. - Musz zadzwoni do Urzdu Staroytnoci! - Chc potem porozmawia z Ben-Yaakovem! - krzykn za nim Jon. Wstrznity dyrektor wrci kilka minut pniej i powiedzia stranikom: - Zaprowadcie go do mojego gabinetu. 289

Stranicy zacisnli donie jak obcgi na obu ramionach Jona i zaprowadzili go do gabinetu Sonnenfelda. Dyrektor chwyci suchawk i rzuci: - Mamy go tutaj... Co takiego?... Och, tak, oczywicie. - Odoy na chwil suchawk i zwrci si do winia: - Poprosz o atrament, ktry pan zeskroba. Jon powoli wycign w jego stron rk z faszyw fiolk. Jeli zbadaj zawarto, podadz jako dat lata dziewidziesite naszego wieku! - pomyla z gorzkim humorem, starajc si nie zaton w morzu rozpaczy i upokorzenia. - Mam... On chce z tob mwi. Poda mu suchawk. - Tak, Gideonie - powiedzia Jon starajc si panowa nad gosem. - Wiem, e zrobiem co nie do pomylenia, ale potrafi to wyjani... Tak... oczywicie, podam ci wyjanienie. Ale sprawa jest tak niesychanie delikatna, e bdzie to przeznaczone tylko dla twoich uszu. Czy mog prosi, eby wszyscy opucili pokj?... Doskonale. Dam ci doktora Sonnenfelda. Dyrektor wysucha tego, co mia mu do powiedzenia Gideon, skin gow i odda suchawk Jonowi. Skin na stranikw i wszyscy wyszli z pokoju. Jon przekaza Gideonowi straszn informacj, jak sam otrzyma od Dunstable'a i Glastonbury'ego. Oznajmi take, e zamierza porwna atrament zeskrobany z pergaminu z sadz z Pompei. - Nie - powiedzia na koniec - na razie nie ma adnego dowodu i by moe chodzi tu nawet o zbieg okolicznoci, ale po raz pierwszy odkrylimy bardzo mocny motyw. Byby to nasz jeden jedyny dowd, Gideonie, i po prostu musz go mie. - Co mi si wydaje, Jonathanie, e robisz z igy widy - odpar tamten. - Jestem pewny, e Jennings po prostu nie pamita. To jakby powiedzie, e... e Kathleen Kenyon bya prostytutk! - Ale motyw, motyw, Gideonie. Musz polecie do Londynu i dowiedzie si czego wicej od Glastonbury'ego i Paddingtona. Musimy te dokona porwnania atramentu z pergaminu. To jak cztery, pi syczcych lontw. Mog spowodowa jedn potn eksplozj. - Bardziej przypomina mi to niewypa... proch, ktry spali na panewce! Niestety, Jonathanie, potrzebny ci jest psychiatra. Przykro mi, e musz to powiedzie, ale jestem przekonany, e przekroczye miar. Wiem, e Rama to straszne przeycie, ale... 290

- Chc tylko, eby dal mi dwa, trzy dni, Gideonie. Potem bdziesz mg zrobi ze mn, co zechcesz. Zamkn mnie i wyrzuci klucz do morza, jeli uznasz to za stosowne. Kiedy wrc z Londynu, przyjd prosto do twojego biura i wszystko ci powiem. Jeli si pomyl, bdziesz mg zaoy mi kajdanki! - Po pierwsze, Jonathanie, Londyn nie wchodzi w gr. Nie opucisz kraju. Minister edukacji... premier dobraliby mi si do skry, gdybym pozwoli ci wyjecha po tym wszystkim, co zrobie. Przy okazji: bez wzgldu na to, co sobie mylisz, w mojej decyzji nie ma niczego osobistego. - Wcale tak nie mylaem, Gideonie - zapewni Jon, chocia byo to kamstwo, gdy wizerunek Shannon znowu zawadn jego wyobrani. - Uwaam, e nigdy by si do czego takiego nie zniy. - Tak sam decyzj podjbym, gdyby by moim bratem, Jonathanie. Niech Glastonbury przyleci tu z prbk sadzy i bdziesz mg przeprowadzi test na miejscu. - Weizmann pracuje doskonale, Gideonie, ale nie maj tam sprztu, eby zbada prbk tak ma jak to, co udao mi si zeskroba. - Jestem pewny, e maj, Jonathanie. - Nie. Do tego potrzebny jest akcelerator tandemowy. - Jonathanie, moja cierpliwo jest na wyczerpaniu. Powinienem by wezwa policj i kaza ci aresztowa za zoliwe zniszczenie skarbu narodowego, za czyn naprawd niewybaczalny... ale... - Gideonie, bagam ci. Pozwl mi wyjecha na czterdzieci osiem godzin, a... - Zamknij si wreszcie! - rykn Ben-Yaakov. - Masz dwie moliwoci. Pierwsza: daj ci dwadziecia cztery godziny na przeprowadzenie testw u Landaua w Rehovot. Druga: zobaczymy si w komisariacie. - Dobrze, Gideonie, dobrze. Prosz ci... bagam o jedno: dochowaj na razie tajemnicy i powiedz Sonnenfeldowi i stranikom, eby nie pucili pary z ust. - Zgadzasz si na Rehovot? - Zgadzam - westchn Jon. W duchu doda: Jasne, zgadzam si na to, eby dostarczy tam szczypt materiau... kiedy. - No dobrze, Jonathanie. Ale nawet nie myl o opuszczeniu Izraela. Zawiadomi lotnisko Ben Guriona, a take Aszdod, Haif, most Allenby, wszystkie porty i wszystkie posterunki graniczne. Daj mi teraz Sonnenfelda... 291

Jon zapuka w drzwi, eby wezwa Sonnenfelda. Dyrektor wzi do rki suchawk i wysucha, jakie instrukcje mia mu do przekazania Gideon. Kiedy odoy suchawk, spojrza na Jona i powiedzia: - No dobrze. Moe pan i. Nie wiem dlaczego. Uwaam pana za kogo gorszego od kryminalisty. - Ja... rozumiem to w peni, doktorze Sonnenfeld. Do widzenia! - Zapomnia pan o tym... - poda mu fiolk z faszyw prbk. - Rzeczywicie. Dzikuj. Wychodzc, cisn fiolk do mieci. Potem spojrza na zegarek i przerazi si. Mino ju pidziesit pi minut! Wybieg i zacz wymachiwa rk Dickowi Cromwellowi, ktry wanie zapuci silnik. - wietnie - powiedzia Dick. - Mylaem, e zobacz ci w policyjnej furgonetce. Ktry scenariusz? - aden z tamtych. Zapewne naleaoby go sklasyfikowa jako 5b. Tak czy owak, wyglda na to, e po drodze do Londynu przyjdzie mi zay kpieli. Cromwell spuci gow. Potem pokiwa ni w jedn i drug stron. Do Instytutu Albrighta dotarli kwadrans przed zamkniciem. - Witam pani, Lindo - powiedzia Jon. - Przedstawiam Dicka Cromwella. Mam dla pani dwie wiadomoci. Pierwsz, e Dick nie bdzie korzysta z telefonu, drug, e ja owszem. - To by bardzo monotonny dzie, profesorze Weber. Ciesz si, e pan przyszed, bo teraz si to zmieni. Czy tym razem znowu mam pana poczy z Biaym Domem? Skin gow i odpar: - Jest pani naprawd jasnowidzem. - Miaam nadziej na Buckingham Palace. - Innym razem. Dick Cromwell myla, e caa ta rozmowa to zwyky art, ale Jon mia miertelnie powan min, kiedy wzi suchawk i powiedzia: - Prezydent Bronson?... Tak, tu Ernst Becker z Ziemi Obiecanej. Przykro mi, ale bdziemy musieli popatrze na wschodzcy ksiyc... Wiem, wiem... Sprawdziem wszystko. To do zrobienia... O tak, Paul Revere w peni zasuguje na zaufanie. Potrzebuje jednak pomocy... Susznie... Dobrze... Tak zrobi. I dzikuj, panie prezydencie. - Co to niby znaczy? - spyta Cromwell. 292

- Wyjdmy. Lindo, zaraz wracamy. - To pewne jak w banku. - Aha... Bybym wdziczny do koca ycia, gdyby zostaa tu pani do mniej wicej pitej pitnacie. - Pod warunkiem, e pewnego dnia przetumaczy mi pan to wszystko na ludzki jzyk. - Obiecuj. Kiedy wyszli na zewntrz, Jon powiedzia: - Musimy jako zabi czas, bo o pitej pitnacie mam zadzwoni do Rasta. - O co chodzi z tym Ernstem Beckerem? - To mj drugi paszport. Zapomniaem ci o tym powiedzie. - Och, chyba si poapaem! Wschodzcy ksiyc to wschd, Jordania. - Nie brak ci oleju w gowie. - Ale kto to Paul Revere? - Oczywicie Rast. No wiesz, pojedynczy sygna, jeli ld, podwjny, jeli morze... O pnocy Rast bdzie podawa z przyldka Costigan przerywane sygnay dwiema latarkami. - A pomoc? - Prezydent poleci MacPhersonowi, sekretarzowi stanu, by ten zwrci si do swojego jordaskiego kolegi z pewn prob. Chodzi mianowicie o to, eby ich stra graniczna pomoga Rastowi unikn min. Zaatwiem to ju wczoraj, ale wszystko byo w zawieszeniu, dopki nie okazao si, e ostatecznie jestemy skazani na t drog. - To wietnie! Byleby nie wylecia w powietrze pync. - Teraz tak. Jutro z samego rana zadzwonisz do Landaua do Rehovot i umwisz mnie z nim na pne popoudnie. To na wypadek, gdyby Gideon zechcia mnie skontrolowa. W cigu dnia zadzwonisz jeszcze raz do Landaua i powiesz, e nie mog przyjecha. Umw mnie na nastpny dzie. Jeli Landau albo Gideon zatelefonuj, nie masz pojcia, co si mogo ze mn sta. Pojmujesz? Mylae, e pojechaem do wydawcy w Tel-Awiwie. Dziki temu Shannon nie bdzie niczego podejrzewaa. Jak tylko znajd si w Londynie, dam zna, nie mwic jednak, gdzie jestem. Ona ma o niczym nie wiedzie! Zgoda? - Tak, jasne! - Okay. Jest pita trzynacie. Czas dzwoni do Rasta. Wrcili do rodka i Jon powiedzia: 293

- Strasznie mi przykro, Lindo, ale to ju naprawd ostatni telefon. - Pan mi amie serce, profesorze Weber. Z kim mam czy? Z kim z Kremla? - Tym razem nie. ACOR w Ammanie. Przesiedli si z peugeota do land rovera i przystpili do zaadunku. Doln warstw stanowi sprzt do nurkowania, grn - kamery, trjnogi i inne urzdzenia fotograficzne. Bya take warstwa najnisza, jak w archeologii, pod ktr znajdowao si ju tylko dziewicze podoe, warstwa, gdzie mia wpezn Jon, kiedy bd zbliali si do ktrego z punktw kontrolnych. Mona byo do niej dotrze tylko przez tylne drzwiczki, ale Cromwell sprytnie, w sposb niewidoczny zamontowa dwa pasy wewntrz wozu, tak e nie byo mowy o otwarciu zatrzanitych drzwiczek. Cienie wyduay si w promieniach wczenie ju zachodzcego soca, kiedy jechali w stron Morza Martwego, najniszego punktu na globie, pooonego prawie 1300 stp poniej poziomu zerowego. Pierwszy punkt kontrolny mieli jakie trzy kilometry przed sob. - Lepiej zjed na pobocze, Dick - powiedzia Jon. Kiedy na szosie zrobio si pusto, Jon otworzy tylne drzwiczki, wpezn w miejsce zwykle przeznaczone na zapasowe opony i skuli si, przyjmujc pozycj embrionu. Na punkcie kontrolnym nie byo nikogo i Cromwell skrci na poudnie, na drog wzdu wybrzea. Jon wygramoli si z dna samochodu. - Otwrz okna, Dick. Mylaem, e si udusz. - Okay, Jon. Wszystko idzie jak z patka. Nie ma duego ruchu. Mino p godziny. Prawie nie rozmawiali, tylko od czasu do czasu wymieniajc banalne uwagi, eby rozadowa napicie. Ostatnie dwa dni to jaki jeden dugi, plugawy koszmar senny, z ktrego nie mog si wyplta, nie mog si obudzi - rozmyla Jon. Czy zdoa otrzsn si kiedy z upokorzenia, jakie przey w Sanktuarium Ksigi? A przecie w porwnaniu z tym, co go czekao teraz, bya to drobnostka. - Jon, minlimy Qumran i zaraz dojedziemy do En Gedi. - Lepiej wic, ebym znowu da nura na dno. Niedaleko std jest punkt kontrolny. - Napnij pasy. - Pewnie. Zaraz po objechaniu jednego z przyldkw natknli si po raz pierwszy na czynny punkt kontrolny. Szos zagradza opuszczony szlaban. 294

- S - ostrzeg Dick. Rover zahamowa. Izraelski onierz w berecie na bakier i z uzi na ramieniu nachyli si w stron okna i poprosi Dicka o dokumenty. Dick poda. onierz obejrza je uwanie w wietle latarki. - Dokd pan jedzie tak pno? - Masada. Mam rano zrobi par zdj. Drugi onierz wyszed z budki i zajrza na ty, owietlajc latark sprzt fotograficzny. - Prosz wysi - poleci. - Dobrze. Dick otworzy drzwiczki, wysiad i przecign si beztrosko. onierze pogrzebali chwil w sprzcie fotograficznym, a nastpnie poprosili o otwarcie tylnych drzwiczek. - Chciabym! Zamek si zablokowa i od paru tygodni ani drgnie. Zamierzaem odda do naprawy. Musz adowa wszystko przez boczne drzwiczki. Jeden z onierzy szarpn raz i drugi tylne drzwiczki. Jon wstrzyma oddech, zastanawiajc si, czy pasy wytrzymaj te szarpnicia. - Gdzie si pan zatrzyma? - spyta pierwszy onierz. - W schronisku modzieowym. Niczego innego tam nie ma - doda Dick i zachichota. onierz wczy walkie-talkie i powiedzia co po hebrajsku. Dick nie rozumia z tego ani sowa, ale usysza, e tamten prosi baz, by zadzwoniono do hotelu i sprawdzono, czy jest rezerwacja na nazwisko Cromwell. Czekajc na odpowied, Dick zapyta: - Panowie, czy co jest nie w porzdku? - Nie. Ale to strefa graniczna i musimy prowadzi kontrol, zwaszcza noc. - Aha... Rozumiem. - Poza tym Jerozolima nakazaa nam szczegln czujno. Nie zna pan... - Przerwa, zajrza do notesu. - Nie zna pan niejakiego profesora Jonathana E. Webera? - Nie. Zatrzeszcza radiotelefon. - Ken... ken... ken - odpowiedzia onierz. Obrci si w stron Cromwella. - W porzdku. Moe pan jecha. Cromwell poczu fal ulgi. Zapuci silnik i ruszy w stron Masada. 295

- Teraz moesz sobie popywa, Jon - oznajmi. - To znaczy wkrtce. Zdaje si, e mamy to za sob. W Masada Dick wpisa si do ksigi goci i zanis troch rzeczy osobistych do domku kempingowego. Jon rozpi pasy, otworzy tylne drzwiczki i wygramoli si z kryjwki. Zanieli do domku kostium i reszt sprztu do nurkowania, pozostawiajc w land roverze butle z tlenem i ciarki. Jon spojrza na zegarek i powiedzia: - Okay, Dick, jest sma czterdzieci pi. Penia ksiyca dawno za nami. Wschodzi okoo dziesitej i chc w tym momencie by ju w wodzie. Niedaleko std jest kpielisko, ktre obejrzaem sobie wczoraj. Id, zapytaj kierownika schroniska, czy mona tu pywa, a jeli nie, gdzie. Cromwell wrci po chwili i oznajmi: - Schodz po prostu parowem nad morze jakie p mili na poudnie od kpieliska. adnych opat. I jeszcze jedno warte zapamitania. Jest tu nawet pochylnia dla odzi prowadzca prosto na brzeg. - Znakomicie! Nie przyszo mi nawet do gowy, e mog tu by takie udogodnienia! - Kto tu musi bardzo ci lubi, Jon! - Okay, teraz musz si przygotowa. P godziny pniej wsiedli do land rovera i pojechali wyschnitym korytem rzeki na brzeg. Z terenu kpieliska, owietlonego wstg tych wiate, dochodziy dwiki muzyki. - Mia rozrywka - zauway Jon, otwierajc drzwiczki, gotw ju do zaoenia petw. - No dobrze, a teraz ostatnia kontrola - powiedzia Cromwell. - Paszport Ernsta Beckera w wodoszczelnej torebce? - Jest. - Druga faszywa fiolka w wodoszczelnej torbie przy pasie? - Jest. Gupio zrobiem, wyrzucajc pierwsz. - Nikt nie uwaa ci za doskonao. Prawdziwa fiolka w wodoszczelnej, wyoonej oowiem torebce na szyi? - Jest. - Powtrzmy. Co masz zrobi, kiedy zatrzymaj ci, rozbior i przeszukaj? - Zanim wycign mnie z wody, wezm prawdziw fiolk i... - I co? - na twarzy Dicka pojawi si szeroki umiech. 296

- Wezm prawdziw fiolk i schowam tam... gdzie nigdy nie zaglda soce. - W spisie mam: W sytuacji krytycznej wsunicie fiolki w zakoczenie przewodu pokarmowego. - To rzeczywicie pewna rnica. - Podwodny wykrywacz metali? - Jest. - Siedemdziesit funtw dodatkowego obcienia w pasie, na ramionach i ydkach? - Jest. - Na pewno wystarczy to, eby zrwnoway si wyporu tej wody? - Powinno. Chc pyn tu pod powierzchni, nie gbiej, eby od czasu do czasu kontrolowa swoje pooenie. - Okay, odczytaj, jakie jest cinienie w butlach z tlenem. - Dwa tysice funtw w kadej. - Dosy? - To daje dziewidziesit minut zanurzenia. Powinno wystarczy na dotarcie do wd jordaskich. - Okay. Latarka? - Jest. - Dinary jordaskie, szekle izraelskie, funty brytyjskie, dolary amerykaskie, karta kredytowa, wszystko w nieprzemakalnej torebce razem z paszportem? - Jest. - W porzdku, Jon. Jest dziesita dziesi. Czas rusza. - Okay, Dick. Nie zapomnij jutro o zrobieniu paru zdj na szczycie Masada i wracaj do Ramallah. Rast zadzwoni koo pierwszej. Jeli dopyn szczliwie i wylec do Londynu, powie: Zamwiony przez pana wysokoczuy film wanie przyszed. W przeciwnym razie szyfr nie bdzie potrzebny, powie wic, co si stao i co musisz zrobi, eby ratowa mi skr... jeli jeszcze da si j uratowa. - Mam nadziej, e Bg sprawi, eby zasza pierwsza moliwo. Nie zapomnij o punkcie docelowym. Pyniesz do miejsca na przyldku, znajdujcego si dokadnie w linii wschodzenia ksiyca nad wzgrza po drugiej stronie Morza Martwego. - To gry Moabu. - A kiedy wykrywacz metali zacznie piszcze, zatrzymaj si, na 297

Boga, zanim zawiecisz latark, eby sprawdzi, co masz przed nosem! - Susznie. Dick... nie myl, e jestem taki sentymentalny, ale... jeli co mi si stanie, powiedz Shannon, dlaczego musiaem to zrobi, dlaczego nie mogem jej wtajemniczy i... i e do koca mylaem o niej. Jest tym, co byo najpikniejsze w moim yciu... A potem musisz kontynuowa krucjat z Glastonburym, eby wyklarowa wszystko w t lub tamt stron. Obiecujesz? - Obiecuj. Jon, bd ostrony. Jon wszed do wody, wpatrujc si w lini horyzontu przed sob. Dick wysiad z land rovera i mia przed oczyma drugi pokrg horyzontu. Na szczcie nikt ich nie widzia. Kwadrans pniej ksiyc zacz wyglda spoza wschodniego grzbietu wzgrz. Jon znajdowa si ju p mili od brzegu i pyn systematycznie przed siebie. Ale nadal by niepokojco widoczny we wstdze ksiycowego wiata, zauway z trosk Cromwell. Dlaczego nie zanurzy si gbiej? Usysza dochodzcy z tyu pisk hamulcw. Obrci si i zobaczy izraelskiego jeepa stojcego obok land rovera i wysiadajcego onierza w biaym hemie. - Co pan tu robi? - spyta po hebrajsku, a potem po angielsku, w drugim jzyku tego kraju. Cromwell skuli si wewntrznie, ale odpowiedzia spokojnym gosem: - Podziwiam wschd ksiyca. Mam nadziej, e... e nie jest to adna strefa zakazana. onierz poprosi o dokumenty. Cromwell stan tak, eby mie tamtego midzy morzem a sob i zmusi go w ten sposb do obrcenia si tyem do morza. Py dalej, Jon - prosi w duchu Dick - py spokojnie. Z rozmysem bardzo dugo szpera w kieszeniach, zanim znalaz paszport i poda go Izraelczykowi. W tym momencie od strony kpieliska dobiegy wyjtkowo gone i nieprzyjemne dwiki muzyki rockowej. Cromwell nie cierpia rocka, a kocha Bacha, ale teraz by zadowolony, e rytm tej niby-muzyki cakowicie zagusza plusk dochodzcy sabiutko od strony morza. - Gdzie si pan zatrzyma? - spyta onierz. - Tam - wskaza Cromwell - w schronisku. Sprawdziem, czy da si tu spuci d, gdybym przywiz j tu kiedy. 298

- Mylaem, e podziwia pan ksiyc. Cromwell rozemia si. - I to, i to! Jedno nie wyklucza przecie drugiego. - W porzdku. Jeli jednak zdarzy si panu wypyn tu odzi, prosz zachowa ostrono i trzyma si raczej brzegu. Tam, gdzie biegnie granica, rozstawilimy miny. Wskaza niepokojco blisko miejsca, gdzie pyn Jon. - Z pewnoci. Dzikuj za ostrzeenie. Cromwell zapuci silnik i pojecha za jeepem. Zaparkowa na terenie schroniska. Dwie nastpne godziny mia spdzi wpatrujc si przez mocn lornetk w morze - z nadziej, e nie zobaczy nagego bysku, a po chwili nie usyszy przeraajcego huku eksplozji. Jon pyn w stron wiata ksiyca. Bardzo szybko zorientowa si jednak, e popeni bd w obliczeniach: mia za mae obcienie jak na Morze Martwe. Cho wkada duo wysiku w to, eby si zanurzy, natychmiast wypywa na powierzchni i mokry kostium musia by widoczny z daleka na tle wody. Pyn dalej. Czy mia jaki wybr? Znalaz si teraz na linii kanau. Obejrza si i z przeraeniem zobaczy wiata izraelskiego jeepa, wic obrci si na wznak i lea nieruchomo. Kady reflektor wycelowany w morze mg przesdzi o losie jego wyprawy, a jemu pozostawao tylko lee bez ruchu i czeka, jak si to skoczy. Ale muzyka rockowa i oddalajce si wiata samochodw doday mu ducha i zacz znowu pyn z nadziej w sercu. Potem uwiadomi sobie, e popeni jeszcze jeden bd, ktry mg okaza si zgubny w skutkach. Powinien wsuchiwa si nie w muzyk, ale w reakcje wykrywacza metali. Czym prdzej wczy urzdzenie, nastroi je odpowiednio i pyn dalej z czujnikiem wykrywacza przymocowanym tam do uprzy na ramieniu i wysunitym do przodu. Mino p godziny. Nadal posuwa si w kierunku wdrujcego coraz wyej rbka ksiyca. Znalaz si teraz wrd solnej kry, blisko ju poowy przewidywanej drogi. Wykrywacz bucza jednostajnie, nic nie wskazywao bliskoci metalowych min. Pyn rwnym rytmem, wykonujc dwadziecia ruchw na minut, gdy zasolone, gste jak syrop wody Morza Martwego takie wanie niespieszne tempo narzucay. Rozsiane to tu, to tam bryy soli przecinay mu co jaki czas szlak, zmuszajc do cigych zmian kursu. 299

Oblicza, e musi ju zblia si pnoc, godzina czarownic. Rast powinien przystpi wkrtce do nadawania podwjnych sygnaw! Wpatrywa si w kierunku wschodnim, ale niczego nie zobaczy. Pewnie jestem ju na wodach jordaskich - myla - by moe te zaminowanych. Wzmocni buczenie wykrywacza. Nadal adnych wiate na brzegu. Odczuwa ju bl w nogach. Niewesoo. Cae przedsiwzicie zaczo nabiera charakteru chimerycznego; wraca cigle ten sam koszmar senny. Potrzebowa czego, ku czemu mgby poda, co dawaoby nadziej. Powinien by poprosi Rasta, eby zacz sygnalizowa o li30! Oczywicie nie mona wykluczy innej moliwoci: cay plan jest poroniony i Rast wcale si nie zjawi. Czyby dostrzeg maleki punkcik wiata? Dowie si tego za trzydzieci sekund, takie bowiem przerwy midzy byskami ustalili. Tysic jeden, tysic dwa, tysic trzy... - liczy. Doszed do dwudziestu omiu sekund. I w tym momencie zobaczy dwa wyrane, cudowne byski - nieco na lewo od linii, po ktrej pyn. P minuty pniej ten sam najwspanialszy w wiecie widok. Jon sign do pasa, wyj latark i wycelowawszy w stron tamtych wiate, bysn dwa razy. Zgodnie z umow zobaczy natychmiast trzy byski. Nawizali kontakt! Pokonanie kocowego odcinka zajo jeszcze trzy kwadranse, ale teraz bya to buka z masem. Cel by na wycignicie rki. I zosta osignity! - To ci dopiero! Walt! - wykrzykn Jon, kiedy poczu pod nogami wirowe dno. - Mam nadziej, e zapewni tu wkrtce komunikacj promow! - Witaj w Jordanii, pywajcy gagatku! Rastowi towarzyszyli dwaj oficerowie Krlewskiej Armii Jordaskiej. Starszy z nich, kapitan, ucisn do Jona i powiedzia: - Rzd Haszymidzkiego Krlestwa Jordanii wita pana, profesorze Weber... czy raczej Becker! - Dzikuj! Panowie, jestem wdziczny, e zgotowalicie mi takie przyjcie! - Byo to konieczne. W przeciwnym razie wyleciaby pan w powietrze na naszych polach minowych. Chyba e Allach okazaby panu swoje zmiowanie! Prosz... wskaemy panu drog. 300

Trzecim bdem Jona byo to, e nie pomyla o jakim ubraniu po dopyniciu do wybrzea Jordanii. Mokry kombinezon petwonurka trudno byoby uzna za najstosowniejszy strj na pokadzie samolotu. Tak si jednak szczliwie zoyo, e Rast by mczyzn podobnej budowy i poyczy Jonowi jeden ze swoich garniturw. Czwarty bd by nie do uniknicia. aden Ernst Becker nie przekroczy nigdy jordaskiej granicy - w kadym razie nie byo w paszporcie stempla powiadczajcego wjazd - nasuwao si wic pytanie, w jaki sposb przejdzie kontrol graniczn przy opuszczaniu kraju. Poniewa jednak nastpnego dnia zosta wczesnym rankiem odwieziony na lotnisko Queen Alia w Ammanie przez samego ministra spraw zagranicznych, funkcjonariusze graniczni okazywali mu najdalej idc yczliwo.

XXIV

lastonbury sprawnie przeprowadzi Jona przez kontrol celn na lotnisku Heathrow i subowym jaguarem ze znakami Scotland Yardu popdzili szos M-4 w stron Londynu. Sandy McHugh przylecia troch wczeniej i teraz doczy do nich w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Londyskiego w Bloomsbury. Czekali tam na nich rwnie Gladwin Dunstable i Tom Paddington. Po serdecznych przywitaniach Jon zwrci si w stron Dunstablea i powiedzia: - Prosz wybaczy to nage wtargnicie w pana pracowite ycie naukowe. - Ale to nic takiego. Mio mi, e mogem by pomocny - odpar rumiany, chudy, powowosy archeolog i na pospnej twarzy wykwit szeroki umiech. - Czy odnalaz pan tamten piec w Pompei i przywiz prbk sadzy? - Tak. Nie obyo si bez kopotw, bo tamtejsze wadze byy nieco zaniepokojone, ale mam. - Sign do teczki i postawi na stole plastikowy pojemniczek. - Chciaem jednak pana o co zapyta, profesorze Weber. Po co panu te sadze? Oczywicie mam jakie domysy, ale Reginald powiedzia, e pan wyjawi mi wszystkie szczegy. Jon powtrzy rozumowanie, ktre doprowadzio go do wniosku, e niezbdne jest naruszenie caoci pergaminu. - Poniewa u Weizmanna wykorzystano niewielk ilo sadzy, 302

ktr przysa pan Jenningsowi - powiedzia na zakoczenie - mona sobie wyobrazi, e reszta zostaa uyta do sporzdzenia atramentu i e tym wanie atramentem napisano teksty na pergaminie i papirusie. Poniewa wgiel z Pompei musiaby by datowany na rok co najwyej 79, mg posuy doskonale jako barwnik. Pomylaem wic, e materia, ktry zeskrobaem z pergaminu, naley przetestowa metod wgla C-14 i porwna z wynikami takiego samego testu w przypadku materiau z Pompei. Identyczny, a nawet podobny wynik pozwoliby na wycignicie odpowiedniego wniosku. Nie oczekiwa tego, e reakcj osb zasiadajcych przy stole konferencyjnym bdzie takie zmarszczenie brwi. Po chwili milczenia Dunstable powiedzia: - Zobaczymy, ile tego pan przywiz. Jon wyj przezroczyst plastikow fiolk z torebki, ktr mia na szyi, i pooy j przed Dunstable'em i Sandym McHugh. Brali kolejno fiolk do rki i przygldali si jej w skupieniu. - Uwaga, panowie! - ostrzeg Jon. - Moe zabrzmi to zbyt pompatycznie, ale duchowa przyszo Zachodu zaley, by moe, od proszku z tej fiolki! Sandy potrzsn w zamyleniu gow. - Moe wystarczy tego, eby przeprowadzi test wglowy, Jon. Czego jednak dowiedziemy, jeli wyniki bd podobne? Moe tu chodzi o zwyky przypadek. - Co masz na myli? - Powiedzmy, profesorze Weber, e znaleziska z Rama s cakowicie autentyczne - zabra gos Dunstable. - Wiek paskiej prbki bdzie bardzo bliski wiekowi moich sadzy, chocia kad z prbek pobrano gdzie indziej. Jon w jednej chwili dostrzeg ca suszno tych argumentw i poczu, e jest potwornym gupcem, durniem, ktry miota si rozpaczliwie wychodzc z faszywych przesanek, habic tym samym siebie i nauk. Wsta i zacz chodzi po pokoju, uderzajc pici prawej doni w otwart lew. Wszystkie awanturnicze dziaania prowadzce do zdobycia szczypty materiau mog okaza si cakowicie jaowe. Mia przemone uczucie, e cay jego wysiek poszed na marne. Z trudem dobierajc sowa, powiedzia: - Inaczej mwic, wszystko, co zrobiem, jest prawdopodobnie bez wartoci?... Postawiem na jedn kart moje ycie, reputacj 303

i wszystko z powodu jakiego przywidzenia? Czy nie mona przynajmniej... dokona jakiej analizy porwnawczej? Jakich dalszych testw chemicznych czy innych? McHugh, ktry by zaprztnity kreleniem jakich figur na papierze, przerwa swoje zajcie, spojrza na Dunstable'a i umiechn si. Dyrektor skin gow. - Tak, s inne testy, ktre w tym przypadku mog okaza si znacznie bardziej poyteczne ni badanie metod wgla C-14. - To prawda, Jon - wtrci Sandy. - Myl, e najpierw trzeba przeprowadzi mikroskopow analiz porwnawcz, a potem PIXE. Czy ma pan tutaj odpowiedni aparatur, doktorze Dunstable? - Tak. I zgadzam si. Jeli wic pan pozwoli, profesorze Weber, polecimy mojemu najlepszemu czowiekowi, George'owi Lawtonowi, przystpi do optycznej analizy porwnawczej... Prosz si niczym nie martwi. Powiem mu, e obie prbki s pobrane z Magna Carta i e nie mona zmarnowa ani jednej kruszyny. Nastpnie proponuj badania z zastosowaniem mikroskopu elektronowego, a na koniec PIXE i by moe ESCA. - ESCA? - spyta Jon. - Elektroniczna Spektroskopia przy Chemicznej Analizie. Pozwala uzyska pewne informacje, ktrych nie daje PIXE. Zgoda, panowie? Sandy pokaza Jonowi uniesiony w gr kciuk. - Dobrze. Nie, wspaniale! - wykrzykn Jon, ktry poczu, e kamie spada mu z serca. Dunstable wyszed z prbkami. Po chwili wrci i powiedzia: - Profesorze Weber, skoro przystpilimy ju do bada, prosz nam wyjani, dlaczego podejrzewa pan Austina Balfoura Jenningsa. W wiecie archeologii to tak, jakby powiedzie, e wielki William Foxwell Albright by szarlatanem i obuzem. - Wiem. I mog zapewni, e sama myl o tym przenika mnie do szpiku koci blem. Jak jednak wyjani spraw zwglonej rczki narzdzia, ktrej nigdy mu pan nie przysa? Co stao si z sadzami, ktre nie dotary do Weizmanna? - To mao, profesorze Weber, bardzo mao. Zapewne chodzi po prostu o luk w pamici. A Instytut Weizmanna niewtpliwie poda, jaka ilo sadzy jest potrzebna do analizy. - Doskonale zdaj sobie z tego spraw. I nigdy bym nie zrobi tego, co zrobiem, gdyby nie nowe informacje odkryte przez Toma 304

Paddingtona i M-5. Widzi pan, znalaz si w kocu motyw. Pan Glastonbury poda mi szczegy telefonicznie. Moe powtrzysz to, Reginaldzie? Albo ty, Tom? Glastonbury wskaza obiema rkami na Paddingtona, ktry zacz: - Niechtnie to przyznaj, ale nie mam wyjcia. Reginald wykona ca czarn robot. Stwierdzi, na przykad, e mwi, i w swoich wczesnych latach oksfordzkich Jennings mia zdolnoci do jzykw semickich, to o wiele za mao. By prawdziwym geniuszem, jeli chodzi o aramejski. Jego nauczyciel, profesor Giles Weatherby, podnis pewnego dnia bezradnie rce do gry i wykrzykn: Do! Niczego wicej ju ci nie naucz, Austin! Najwyszy czas, eby ty zacz uczy mnie! Pomylelimy, e to dosy dziwne, bo przecie w Izraelu Jennings zawsze prosi o tumaczenie profesora Webera. - Moe zaniedba od tamtego czasu aramejski - przerwa Dunstable. - Przecie to byo bardzo dawno! - To moliwe - przyzna Paddington. - Ale w tej sprawie ma te co do powiedzenia krlowa. Jako gowa Kocioa anglikaskiego bya gboko zatroskana ranami, jakie sprawa Rama zadaa wierze chrzecijaskiej, szczeglnie e wykopaliska byy prowadzone pod brytyjskim sztandarem. Reginald i ja zostalimy wezwani do paacu Buckingham. Zapoznalimy j ze wszystkim, czego si do tamtego czasu dowiedzielimy. Powiedziaa, e cay Scotland Yard i M-5 s do naszej dyspozycji, moglimy wic sobie pozwoli na to, eby wysa do Oksfordu i Pnocnej Irlandii ca armi wywiadowcw w celu uzupenienia luk w yciorysie Jenningsa. - Och! - wykrzykn Dunstable. - I co znaleli? - Zrazu niewiele poza tym, co wszyscy, panowie, znacie ze standardowej biografii Jenningsa. Potem jednak wykrylimy pewne fakty z jego ycia osobistego, wskazujce na ewentualne motywy faszerstwa. Kiedy jeszcze przed ukoczeniem studiw wykada w Oksfordzie, zakocha si w irlandzkiej studentce, Colleen Donnegal, pochodzcej z Droghedy na wschodnim wybrzeu Irlandii. Bya to pikna dziewczyna, bardzo przypominajca Shannon, profesorze Weber... Tak czy inaczej odwzajemniaa jego uczucia, ale pooya kres romansowi. - Dlaczego? - spyta Sandy McHugh. - Bo on by protestantem, a ona katoliczk? - Wrogo midzy pomaraczowymi a zielonymi to jeszcze nie wszystko. Panna Donnegal bya nowicjuszk u sistr z Zakonu Salome w Monaghan. To w pobliu granicy z Irlandi Pnocn. Zoya ju 305

pierwsze luby i zamierzaa zosta oblubienic Jezusa, nie za Jenningsa. Klasztor wysa j do Oksfordu, eby nauczya si starotestamentowego hebrajskiego i miaa wrci, by wykada ten jzyk w klasztorze. I wrcia, amic Jenningsowi serce. Sa do niej listy, ale nigdy nie odpowiadaa. Dowiedzia si potem, e nie docieray do jej rk. Pewnego Boego Narodzenia Jennings doszed do wniosku, e by moe pozwol jej spdzi wita z rodzin w Droghedzie, zasadzi si wic tam na ni. Przewidzia trafnie, gdy po witach zobaczy j wychodzc z domu. Podszed. Ucieszya si, e go zobaczya, i rozzoci j fakt, e siostry przejmoway skierowan do niej korespondencj. Skracajc ca histori, powiem tylko, e spakowaa si, jakby wracaa do klasztoru, ale zamiast tego ucieka z Jenningsem do Anglii. - Bardzo romantyczna historia - powiedzia Dunstable - trudno jednak doszuka si w tym motywu... - To nie wszystko - oznajmi Paddington. - Przez kilka lat yli ze sob szczliwie w Oksfordzie, chocia pani Jennings miaa kompleks winy ze wzgldu na sposb opuszczenia zakonu. Trwaa te stanowczo przy swoim katolicyzmie. - Tak, tego si dowiedziaem - potwierdzi Glastonbury. - Jej oksfordzki psychiatra okaza mi ogromn pomoc. Mw jednak dalej, Tom... - Tu po urodzeniu Shannon cierpiaa na przewlek depresj pociow. Czua, e jeli chce doj do adu ze swoim sumieniem, drczcym j z powodu zamania lubw zakonnych, musi pogodzi si z klasztorem w Monaghan. Napisaa do przeoryszy, proszc o przebaczenie. Matka przeoona odpisaa, e j rozgrzesza, ale zaproponowaa te, by pani Jennings przyjechaa do klasztoru na tygodniow kontemplacj. Potem uzyska formalne zwolnienie ze lubw. Jennings prosi, eby nie jechaa, ale psychiatra doszed do wniosku, e w gruncie rzeczy moe to by dla niej najlepsz terapi. Zostawia wic Shannon pod opiek ma i pojechaa do Monaghan. - Zaczyna mi si robi niedobrze - powiedzia McHugh. - Chyba domylam si, jaki bdzie koniec... - I ma pan racj. Okazao si, e matka przeoona miaa pogldy podobne jak Torquemada i hiszpaska inkwizycja, tyle e bardziej radykalne. Nigdy nie zdarzyo si jej straci nowicjuszki, oznajmia, i teraz te nie straci. Doprowadzi do zwolnienia Colleen ze lubw, ale ze lubw maeskich. Ich maestwo jest niewane, gdy nie zostao zawarte w Kociele. Poniewa Colleen bya innego zdania, 306

matka przeoona dosypaa jej po poudniu laudanum do herbaty. Colleen zacza mie wizje, zostaa w klasztorze, ale pewnego dnia znaleziono j martw. Powiesia si w swojej celi na pasku. Rozlegy si szmery i ciszone okrzyki. Paddington cign: - Jennings oczywicie wychodzi z siebie. Wzi cay semestr urlopu, eby wykry ca prawd, i w kocu dowiedzia si wszystkie go od klasztornej kucharki. Wystpi z formalnym oskareniem przeoryszy, ale irlandzki sd uzna, e przypadek podlega prawu kanonicznemu, a odpowiedni sd kocielny oddali spraw ze wzgldu na brak dowodw. Oczywicie by to epizod walki zielonych z pomaraczowy mi, przy mocnym dodatkowym zaangaowaniu Kocioa irlandzkiego, ktry uzna, e chodzi o zbyt wielki skandal i trzeba spraw wyciszy. Jennings, czemu trudno si dziwi, dosta szau. Ktrego pnego wieczoru, siedzc nad piwem w pubie w rodzinnym Armagh, opowiedzia swoj histori. Okazao si, e suchaczami byli wojujcy protestanci. Monaghan ley bardzo blisko Armagh. Nic mu nie mwic, przedarli si ktrej nocy przez granic. Podoyli ogie pod klasztor, zostawiajc wiadomo, e jest to zemsta za porwanie i mier Colleen Jennings. Dwie stare zakonnice zginy w pomieniach. - Nie! - wykrzykn Sandy. - Teraz oczywicie przychodzi kolej na IRA! - Jakeby inaczej! Tydzie pniej oddzia szturmowy Irlandzkiej Armii Republikaskiej przelizn si przez t sam granic, cho w odwrotn stron, i napad na domostwo Jenningsw w Armagh. Zabili matk i modszego brata. Z caej rodziny ocala tylko Austin Balfour. - Dobry Boe! - krzykn Dunstable. - Teraz widz motywy. A co si stao z niegodziw matk przeoon? - Koci przenis j na emerytur - odpar Glastonbury. - Jednak Jennings nie wyzby si zapewne pragnienia zemsty za to, e straci wszystko poza Shannon... - To nie do wiary! - powiedzia Jon. - Shannon nigdy mi o tym nie wspomniaa. Myli, e matka umara na bardzo rzadk odmian zapalenia puc. - Shannon nic nie wiedziaa, i nie wie, o tych strasznych sprawach - wyjani Glastonbury. - Zapalenie puc to historia, ktr Jennings wymyli na jej uytek. Chcia jej oszczdzi dodatkowych cierpie. - Kiedy si to wszystko stao? - zapyta Dunstable. - I dlaczego nikt o tym nie wie? - W roku 1970, wkrtce po urodzeniu si Shannon. Dlaczego si 307

o tym nie mwio? Jennings nie by jeszcze wtedy taki znany, a poza tym to tylko jedna z liczb w ponurej statystyce krwawicej granicy. Pniej oczywicie nigdy o tym nie wspomina, moe nawet wykreli te fakty z pamici... albo planowa swoj wasn zemst. - No dobrze - powiedzia Dunstable - podsumujmy: irlandzcy katolicy straszliwie go skrzywdzili. Zabili mu on, matk i brata, postanowi wic wzi na nich odwet... na nich, a waciwie na caym chrzecijastwie... piszc aramejski tekst, co miecio si w jego moliwociach, gdy by lingwistycznym geniuszem, i faszujc ca reszt, czego mg dokona jako archeolog... Czy tak? - Z przykroci potwierdzam. Taki wanie wniosek wycignem - oznajmi Jon. - My te - doda Glastonbury. - Brzmi to logicznie - przyzna Sandy McHugh. - No c, skonny bybym zgodzi si, panowie, z wami - rzek Dunstable - ale znajduj w tym rozumowaniu dwie powane luki. Pierwsza: mog zrozumie, e Jennings ywi wrogie uczucia do katolicyzmu, ale przecie sprawa Rama obchodzi cae chrzecijastwo, nie tylko katolikw. Druga: mistrzostwo w aramejskim osign na dugo przed tragicznymi wydarzeniami z 1970 roku, prawda? Zapada cisza. Po chwili Dunstable kontynuowa: - Zastanawiam si wic, panowie, czy nie wycigamy zbyt... zbyt pochopnych, zbyt monstrualnych wnioskw, podwaajc prawo jednego z najwikszych archeologw naszych czasw, czowieka, ktry przecierpia wicej ni si nam wydaje. Zebrani nadal milczeli. - No c - przyzna Glastonbury - to, co mwisz, Gladwin, brzmi sensownie. By moe rzeczywicie podamy niewaciwym tropem... - Tak bardzo chcemy znale winowajc - doda Paddington - e nie przychodzi nam do gowy, i w takiej sprawie moe nie by winowajcy... e znaleziska s po prostu autentyczne. Jon czu si w tym momencie jak glista... albo co gorszego. Powinien rami w rami z Dunstable'em broni ze wszystkich si Jenningsa. A tymczasem to on, jak Judasz, prowadzi przeciwko niemu atak. I jak tu opowiada o heroicznej wyprawie? Drzwi sali konferencyjnej otworzyy si i wkroczy doktor George Lawton, niski, niepokany mczyzna w laboratoryjnym fartuchu, z dugimi kosmykami ciemnych wosw zaczesanych na ys gow. 308

- Przepraszam, panowie - oznajmi - ale mamy wstpne wyniki bada porwnawczych. - Suchamy - zachci go Dunstable. - Zbadalimy obie prbki, uywajc do tego celu standardowych mikroskopw, rozmaitych rde wiata oraz stosujc dyfrakcj, i stwierdzilimy dosy znaczne rnice. Granulacja wgla w prbce z Pompei jest bardzo jednolita, gdy tymczasem prbka Webera ma inne wymiary granulacji oraz zawiera domieszk wkien kolagenu. Jon podj prb ratowania swojej hipotezy. - Mj wgiel suy jako barwnik atramentu i by zmieszany ze skadnikiem wicym, czy nie std wzia si wic rnica granulacji? A wkno kolagenowe musiao wzi si z pergaminu... - To prawda, profesorze Weber, rnice mona atwo wyjani i ja je tylko wymieniem... A teraz podobiestwa... S dwa. Jedno trzeba uzna, niestety, za niezbyt wane. Mam na myli zabarwienie ziarenek wgla. Powiedzmy tak: wydaje si, e obie maj ten sam stopie czerni. - C - skomentowa to Dunstable. - Czer to czer. Wgiel to wgiel. - Z pewnoci - przyzna Lawton - aczkolwiek w przypadku wgla moliwe s niewielkie rnice zabarwienia. Jednak drugie podobiestwo jest bardziej interesujce: w obu prbkach znalelimy czstki twardej albo piaszczystej substancji, ktra nie jest wglem. Byy zabarwione na czarno jak granulki wgla, ale o wiele twardsze. - Co to moe by? - spyta Dunstable. - Prbowalimy oczyci kilka czstek, bez wikszego powodzenia, aczkolwiek zacz pojawia si odcie, jakby cynobrowy. Moe to jaki py albo piasek. Twarz Jona nagle pojaniaa. Uderzy pici w st i powiedzia: - Ceramika! Czy mog to by czstki wypalonej gliny, doktorze Lawton? Rozwacie, panowie, czy w obu przypadkach nie mamy do czynienia z czsteczkami tego pieca w Pompei? - Ale tak!... - wykrzykn Glastonbury, ktremu zawsze udawao si doj do gosu jako pierwszemu, a w najgorszym razie drugiemu, jeeli kto zdoa go uprzedzi. - Zbierajc szczoteczk sadz z ceramicznej powierzchni, moge przecie pobra te takie czstki, czy nie tak, Gladwin? - To cakiem moliwe. Jak jednak te czstki mogy przetrwa w prbce profesora Webera? 309

- Wtpi, eby Jenni... - Sandy McHugh przerwa, bo jego sowa zabrzmiayby jak werdykt. - Wtpi, eby sprawca przepuci atrament przez sito albo filtr, czy nie tak? - Moe tak, moe nie - odpar Dunstable. - Tak czy inaczej trzeba pj tym tropem. Proponuj, George, eby wyodrbni te niewglowe czstki, oczyci je najlepiej jak moesz i pokaza nam wszystkim. - Susznie. Przepraszam panw. Kiedy Lawton wyszed z sali, Jon nagle zesztywnia na swoim krzele i powiedzia: - Co sobie przypomniaem i mam nadziej, e nie za pno. Gideon Ben-Yaakov da mi wczoraj dwadziecia cztery godziny na zaatwienie prb w Rehovot. Jeli zechce to sprawdzi, wszystko si wyda, a co gorsza, Gideon moe ten fakt ogosi. Czy mog skorzysta z paskiego telefonu, doktorze Dunstable? - Oczywicie. - Scotland Yard wemie na siebie t rozmow - zapewni Glastonbury. - Prosz, oto numer naszego rachunku... - A jeli bdzie stawa okoniem - doda Paddington - M-5 skontaktuje si w Izraelu z Mosadem. ktrv... postara si, eby zmieni zdanie. Telefonistka poczya go w cigu dwch minut z Urzdem Staroytnoci, ale sekretarka owiadczya, e Ben-Yaakova nie ma, gdy wzi sobie wolny dzie. Jon tak natarczywie prosi, e w kocu podaa mu jego domowy numer telefonu. Ale w domu Ben-Yaakova nikt nie podnis suchawki. - O Boe - westchn Jon - eby tylko nie poda tego do publicznej wiadomoci! - Sprbujemy za dziesi minut - powiedzia Glastonbury - a potem regularnie take co dziesi minut bdziemy ponawia prby. W czasie tych przerw starali si gawdzi o sprawach obojtnych, ale przy stole panowa nastrj skupienia na jednej kwestii. Napicie spowodowane byo oczekiwaniem na wyniki pracy Lawtona, ale take tym, e nie mona byo zapa Ben-Yaakova. Telefon w jego domu dzwoni bezskutecznie. Wkrtce drzwi znowu si otworzyy i Lawton zaproponowa, eby wszyscy przeszli do laboratorium. Kiedy znaleli si w rodku, powiedzia: - Wyodrbnilimy czstki niewglowe z reszty materiau i oczy310

cilimy najlepiej jak moglimy. Mikroskop po lewej to prbka z Pompei, po prawej prbka Webera. Sami zobaczcie, panowie. W lewym mikroskopie Jon zobaczy jasno owietlone pole, usiane postrzpionymi kamyczkami barwy czerni, ciemnego brzu i czerwonej umbry. Przeszed do drugiego aparatu. - Te kamyczki, czy raczej granulki, s w obu przypadkach bardzo podobne; jakby pochodziy z tego samego materiau, chocia w prbce z Pompei s janiejsze. Wszyscy po kolei patrzyli przez mikroskopy i zgadzali si z opini Jona. Tylko Glastonbury potrzsn gow i powiedzia: - Moim zdaniem wygldaj zupenie inaczej. Przykro mi, Jonathanie. Twoje s znacznie ciemniejsze. - Tego wanie powinnimy oczekiwa od granulek zanurzonych w wglowym barwniku - oznajmi Lawton. - Och! To oczywiste! - Glastonbury paln si w czoo. - Ale jestem gupi! - Nie, to tylko potwierdzenie tego, e powiniene ju si wycofa, Reginaldzie - zakpi jowialnie Paddington. - Wiedziaem, Tom, e to powiesz. Nie mgby cho raz wymyli czego zabawniejszego? - Dobra robota, George - pochwali Dunstable. - Realizuj dalej program analiz. - Kiedy bdzie pan mg poda przyblione wyniki? - spyta Jon. - Dwa dni powinny wystarczy. Ucieszybym si, doktorze McHugh, gdyby korzystajc ze swego dowiadczenia, zechcia pan oceni seri naszych analiz. Jon wykona w mylach szybkie obliczenia. Jennings zapewne nie wrci jeszcze do Izraela. - Dobrze. I dzikuj, doktorze Lawton. Zadzwoni telefon. Telefonistka powiedziaa: Doktor BenYaakov na linii. Jon zakry doni mikrofon i zwrci si do wszystkich: - Mdlcie si za mnie, panowie. - Potem zwrci si do Gideona: - Witaj, Gideonie. Tu Jon Weber z Londynu... Wiem, e miaem nie opuszcza Izraela, ale po prostu musiaem... Jak si wydostaem? Opowiem ci pniej. Chc ci powiedzie, e wracam w weekend i stawi si w twoim biurze w poniedziaek. Okay? Rezultaty bdziemy mieli za dwa dni, ale wstpne badania zdaj si wskazywa, e obie prbki pochodz z tego 311

samego rda... Tak jest. Wiesz teraz, dlaczego nie mona podawa tego do wiadomoci publicznej?... Co? Przecie Jennings natychmiast si dowie! Wtedy ju nigdy zapewne nie uzyskamy ostatecznego dowodu!... Posuchaj, Gideonie! W tej chwili nie obchodzi mnie, jakie prawa zamaem. Moesz wsadzi mnie do paki, jak tylko si stawi, ale nie puszczaj pary z gby! Nie mam do ciebie alu o to, e poszede do premiera, ale prosz ci, zadzwo do niego, gdy tylko skoczymy rozmow, i popro o dyskrecj przynajmniej na cay przyszy tydzie. Moesz?... Wspaniale, Gideonie! Jestem twoim dunikiem... Masz moje sowo! Cze! Rozejrza si po zebranych i powiedzia: - Na szczcie obejdzie si bez Mosadu. Nie, wycofuj si. Tom, moesz uzyska to, eby Mosad nie robi mi trudnoci na lotnisku Ben Guriona? Przylec jako Ernst Becker i nie bd mia wbitego wyjazdu z Izraela! - Zrobione - odpar Paddington i zapisa co w notatniku. - Mam nadziej, e pozwoli mi pan nka laboratorium przez najblisze dwa dni, doktorze Dunstable? Nie widz dla siebie innego miejsca przez najblisze czterdzieci osiem godzin. - Bdzie pan mile widziany, profesorze Weber. Od rana zabieramy si ostro do roboty. - Odwioz ci do hotelu Claridge, Jonathanie - oznajmi Glastonbury. - Zarezerwowalimy apartament dla ciebie i Sandy'ego McHugh. Nie zdyli si rozpakowa, kiedy Jon zakl: - Psiakrew! Zapomniaem zadzwoni do Shannon. Szybko uzyska poczenie. Skama mwic, e prace wydawnicze zatrzymay go w Tel-Awiwie, ale za par dni wrci. - Jon, gdzie jeste w Tel-Awiwie? Dzwoniam do twoich wydawcw. Nawet nie wiedz, e tam jeste! - Po co dzwonia? - sprbowa rozpaczliwie zmieni temat. - Czuam si samotnie. Chciaam ci tylko powiedzie, jak bardzo ci kocham. Oczy Jona zaszy zami. Koniec z kamstwami, przyszed czas prawdy, nawet jeliby miaa go drogo kosztowa. - Kochanie, nie jestem... nie jestem w Tel-Awiwie ani nawet w Izraelu. - To gdzie? - Shannon, nie mog ci teraz tego powiedzie. Mog tylko prosi, eby mi zaufaa. Przyrzekam, e wkrtce wszystko wyjani. 312

- Masz jakie kopoty, Jon? Co si stao? - Nie. Wszystko dobrze. Prosz ci, staraj si mi zaufa i nie przejmowa si za bardzo, dobrze? Zapado przeduajce si milczenie. - Prosz, Shannon. Zrozumiesz to ju wkrtce. - No dobrze... ale... - Powiedz, kochanie, czy twj ojciec dzwoni z Anglii? - Nie. Myl, e zadzwoni dzisiaj wieczorem. - Dobrze. Mam do ciebie prob. To bardzo wane. Powiedz mu po prostu, e nie wiesz, gdzie w tej chwili jestem, okay? - Czy... czy z tat wszystko w porzdku? - Oczywicie. - Rozemia si. - Po prostu... mam dla niego ma niespodziank, to wszystko. A teraz, czy moesz, jak przystao na du dziewczynk, nie pisn ani swka? - Boe! Uwielbiam ten protekcjonalny ton... - Ten irlandzki temperament! artowaem, po prostu artowaem. I nie prosz, by kamaa, bo przecie naprawd nie wiesz, gdzie jestem. - Owszem, wiem - szepna. - Tutaj, w moim sercu. - I mam nadziej, e zostan tam przez reszt ycia. Do rychego zobaczenia. Nazajutrz od rana przystpiono w Instytucie Archeologii do realizacji programw testw. Dunstable poleci przerwa wszelkie inne badania, eby mona byo bez zwoki zaj si obiema prbkami - pieczoowicie, ale na peny gaz. - Badanie mikroskopem elektronowym wykazao, e niewglowe czstki w obu prbkach to rzeczywicie ceramika - oznajmi Lawton. - W obu wyodrbnilimy ceramik, tak e mamy w tej chwili cztery prbki, ktre bdziemy bada metodami PDCE i ESCA. Przez nastpne godziny Jon i Sandy biegali od jednego monitora do drugiego. Zgodno ceramiki pompejaskiej i ceramiki z titulusa bya coraz bardziej oczywista. - Jak dotd, Jonnie, chopie - owiadczy Sandy - wyglda mi na to, e twoje pywackie wyczyny nie poszy na marne. - Znowu mwisz z tym strasznym irlandzkim akcentem, Sandy. To dla mnie lepszy znak ni wszystkie testy. Nastpnego dnia po poudniu zebrali si znowu w sali konferencyjnej instytutu. Gladwin Dunstable podsumowa wyniki. 313

- Jak, panowie, wiecie, porwnania wgla potwierdziy podobiestwo, aczkolwiek jest te drobna rnica, ktr mona przypisa temu, e w jednym przypadku wgiel zosta rozpuszczony, tworzc atrament. Z przyjemnoci mog te owiadczy, e zostaa jeszcze wystarczajca ilo wgla w obu prbkach, eby przeprowadzi w Oksfordzie test metod TAMS. - Wspaniae! - wykrzykn Jon. - Badania ceramiki przyniosy rezultaty naprawd... godne uwagi. Dziki zastosowaniu PIXE ustalono, e w obu prbkach mineray ladowe wystpuj w tych samych prawie ilociach. - Poda im kopie wykresu i cign: - Mamy tutaj dokadn zawarto strontu, rubidu i oowiu w kadej z dwch prbek. STRONT (37,35)

RUBID (12,10) Prbka pompejaska: +++ (Nr pierwszy: rednio u.g/g)

OW (45,39) Prbka z titulusa 000 (Nr drugi: rednio u.g/g)

- W przypadku prbki pompejaskiej procentowa zawarto zostaa zaznaczona krzyykami, ktre odpowiadaj trzem przeprowa314

dzonym testom - wyjani Dunstable - natomiast keczka odnosz si do prbki pobranej z pergaminu. Glastonbury przyjrza si wykresowi i powiedzia: - Te punkty bez wtpienia znajduj si mniej wicej w tym samym miejscu? Co oznaczaj liczby? - Mikrogramy na gram. Mikrogram to jedna milionowa grama. Kada liczba to przecitny wynik trzech testw. - Wyglda mi to jak dwa identyczne odciski palcw - zabra gos Paddington. - Nieza analogia, Tom - zarechota Glastonbury - zwaywszy skrzywienie zawodowe... Co ty mylisz, Jonathanie? Nie okazae wielkiego entuzjazmu... - No c - odpar Jon - najwaniejsze pytanie brzmi: czy to laboratorium jest w stanie zawiadczy, e obie prbki pochodz z tego samego rda? Jeli tak, problem jest rozwizany. Jeli nie... Przerwa i unis rce w gecie wyraajcym bezradno. Lawton zmarszczy brwi i wyjrza przez okno. - Moim zdaniem pochodz z tego samego rda. Ale... gdybym musia stan przed sdem, nie jestem wcale pewien, czy moja opinia by przewaya. - Dlaczego? - zapyta Jon. - Sadze zebrane z powierzchni ceramicznych byy w staroytnoci surowcem powszechnie stosowanym do wyrobu atramentu. - A identyczno czstek gliny? - Czy potrafimy dowie, e s naprawd identyczne? Moe tak, moe nie. - Nie moemy te lekceway moliwoci, e chodzi tu po prostu o lepy traf - doda Paddington. - Nie jestem Henrim Berthoud, mog wyobrazi sobie taki scenariusz: atrament zosta wyprodukowany w Pompei, a nastpnie - kto wie? - sprzedany do Palestyny. Piat uy go przy pisaniu tabliczki, no i autentyczno jest znowu potwierdzona. - Tak, rozumiem - powiedzia Jon. - Mona te, jak sdz, wzi pod uwag i taki rozwj wydarze: nie Jennings, ale kto inny wykorzysta sadz i dokona faszerstwa, jeli naprawd mamy do czynienia z faszerstwem - Gladwin, bye tam - zamia si Glastonbury. - Moe to twoja sprawka! Dunstable zrobi zabawn min, podnis rce i oznajmi: 315

- Tak, dopadlicie mnie! Jon potrzsn gow i zaczerpn gboko powietrza w puca. - Tak... przykro mi, ale wanie do czego takiego moe doj. Panowie, jest tylko jeden sposb rozstrzygnicia raz na zawsze tej kwestii. Chyba bd musia przycisn Jenningsa i wydoby z niego prawd, inaczej bowiem cay wiat czeka mroczna przyszo. Z jednej strony bdziemy mieli jasne potwierdzenie autentycznoci odkry w Rama, z drugiej tyle niesamowitych teorii wyjaniajcych faszerstwo, e sprawa zabjstwa Kennedy'ego bdzie w porwnaniu robia wraenie nie pozostawiajcej miejsca na wtpliwoci. Nasze dowody laboratoryjne mog by jednoznaczne, ale ostateczny dowd tkwi w umyle Jenningsa. - wietnie - powiedzia Glastonbury - ale jak zamierzasz wydoby z niego prawd? - Spotkam si z nim w cztery oczy i przekonam go, e jestem na jego tropie. Dodam, e z nikim nie podzieliem si jeszcze moimi podejrzeniami. Musz zaryzykowa. Jennings sprbuje jako si ze mn rozprawi, co oznaczaoby przyznanie si do winy. Prawda wyszaby na wierzch. - A jeli jest niewinny? - spyta Dunstable. - Bd musia go przeprosi, wyzna, e to wszystko rzucio mi si na gow, e ja, ucze, omieliem si poda w wtpliwo prawo mistrza. Moe kiedy mi wybaczy. Wszyscy zastanawiali si nad t propozycj, a Jon cign: - wiat chrzecijaski dozna tak straszliwego wstrzsu, e wtpi, by malekie drobinki ceramiczne okazay si wystarczajco przekonywajce. Dyskusje bd si toczy przez par nastpnych wiekw. W tej sytuacji nasz jedyn szans jest konfrontacja w cztery oczy z Jenningsem. By moe zdradzi si w ten czy inny sposb albo nawet przyzna do wszystkiego. - Jeli dowie si, e tylko ty wiesz, jak sprawy stoj - rzek Glastonbury - grozi ci powane niebezpieczestwo. - Wiem - westchn Jon. - Moe te nic z tego nie wynikn. Niewykluczone zreszt, e Jennings jest niewinny. Czy przychodzi wam jednak do gowy lepszy pomys? Nikt nie odpowiedzia. Glastonbury egna Ernsta Beckera na lotnisku Heathrow. - Ciesz si, Jonathanie, e poddae si i pozwolie, eby nasi 316

ludzie zmienili twj wygld. Kapelusz panamski i ciemne okulary to za mao. Wsy i broda wygldaj naprawd dystyngowanie, prawie tak samo dobrze jak zdjcie Ernsta Beckera w nowym paszporcie. Od tej chwili, gdy tylko bdziesz musia wyjeda z Izraela lub do niego wjeda nie budzc sensacji, zmieniaj si w Beckera i przylepiaj brod. - Mam nadziej, e wkrtce przestanie to by konieczne. Nie jestem stworzony do szpiegowskich sztuczek. - Paddington zaatwi z Mosadem, eby przejli ci na lotnisku Ben Guriona. Przeprowadz ci przez komor celn i zawioz do Jerozolimy. - To dobrze. Jak wiesz, nie zostawiem niestety samochodu na parkingu przy lotnisku. Kiedy ju zawr pokj z Ben-Yaakovem, poprosz go, eby zawiz mnie do Ramallah. Musz zjawi si tam odpowiednio wczenie, eby przywita Jenningsa po jego powrocie z Oksfordu. - Jeeli dotychczas nie wrci! cznikiem Mosadu z M-5 jest Dov Yorkin. Wyglda troch jak ydowska odmiana Paddingtona. Poznasz go na lotnisku. Bdzie twoim kontaktem, gdyby potrzebowa wsparcia o charakterze strategicznym. Albo gdyby si znalaz w niebezpieczestwie fizycznym. Po drodze z lotniska musisz omwi z nim par wersji scenariusza wydarze. - Susznie. - Gdzie mam dzwoni, eby przekaza wyniki testw przeprowadzonych przez Dunstable'a? Chyba nie do Ramallah? - Nie. Lepiej zostaw wiadomo w jerozolimskim Instytucie Albrighta. Adoptowaem tam pewn sekretark, ktra ma na imi Linda. - Gratuluj, Jonathanie! No, musz jecha do Paacu Buckingham, eby zapozna z sytuacj krlow. Przyjemnego lotu! Jon usiad na swoim miejscu. Prawy silnik odrzutowca wydawa ju coraz wyszy wist. Stewardesa zacza zamyka drzwi kabiny. - Ojej, mamy spnialskiego! - wykrzykna nagle i otworzya z powrotem drzwi. W drzwiach stan wysoki mczyzna o wspaniaej ysinie. - Pocig z Oksford spni si - wytumaczy, przepraszajc za spnienie. - Nic nie szkodzi, profesorze Jennings - odpara stewardesa. - Poka panu miejsce. 317

Jon skuli si z przeraenia i natychmiast zasoni si egzemplarzem The Times. Miejsce obok niego byo puste! O Boe - modli si bezgonie - jeli zaley Ci na doprowadzeniu tej sprawy do koca... Nic z tego. Stewardesa zatrzymaa si przy nim i powiedziaa: - To paskie miejsce, panie profesorze. Jennings ju mia usi, ale nagle zmieni zamiar. - Chyba nie bdzie pani miaa nic przeciwko temu, e usid tam, na wolnych miejscach z tyu? Chc popracowa i musz rozoy papiery. - Oczywicie, panie profesorze. Jon chtnie odpiewaby w tym momencie Alleluja. Jak to dobrze, e Glastonbury pomyla o zmianie jego wygldu. Ale i tak za dziesi minut Jennings moe spostrzec, co kryje si za brodat fasad. Otuli si wic kocem i poduszkami, dzikujc w duchu Bogu, e jest to lot nocny. Na lotnisku czeka, a wysidzie Jennings. Musi teraz mie go stale przed sob. Przy stanowisku odprawy celnej zobaczy Dicka Cromwella, ktry przyjecha po Jenningsa, i raz jeszcze bogosawi Glastonbury'ego za brod i wsy. Kiedy tak wlk si na tyle pochodu pasaerw, poczu na ramieniu czyj do. - Dov Yorkin... Mosad - usysza gos. - Ciesz si, e pana spotkaem. Jon Weber. - Nie - umiechn si Yorkin. - Ernst Becker. - Przepraszam. Czy daby pan rad dowie mnie do Ramallah, zanim tamci dwaj tam dotr? - Wskaza Jenningsa i Cromwella. - Bez problemu - rozemia si Yorkin. - Pojedziemy skrtem. - I wyjani pan Gideonowi Ben-Yaakovowi, dlaczego nie stawiem si u niego? - Bez problemu. Yorkin i jego czowiek przeprowadzili Jona przez odpraw, a nastpnie do czekajcego mercedesa. Rozwietlajc niebieskim wiatem izraelsk noc, pdzili w stron Jerozolimy, ale potem skrcili w boczn, marn drog wijc si wrd wzgrz i dolin Judei. Kiedy Jon zacz mie wtpliwoci co do tego skrtu, mercedes wyjecha do Ramallah i zatrzyma si przed drzwiami hotelu. Zanim Jennings i Cromwell zdoali dojecha swoim land roverem, Jon zdy pa w ramiona Shannon i ubaga j, eby nie wspomniaa ani sowem o jego nieobecnoci.

xxv

ak poszo w Oksfordzie, Austin? - zapyta Jon nastpnego dnia przy niadaniu. - Wrcie wczeniej ni planowae... - Udao si zaatwi wszystko szybciej ni si spodziewaem. Musz ci jednak powiedzie, e posiedzenie Fundacji Rama trudno uzna za przyjemno. Odpado wielu spord wspierajcych, i to tych duych. Jednak - zachichota - znalazo si niemao innych. Stowarzyszenie Brytyjskich Wolnomylicieli przyrzeko dziesi tysicy funtw rocznie! - To jest co! - rozemiaa si Shannon. - Co robie, Jonathanie, podczas mojej nieobecnoci? Odkrye jaki fakt, ktry dotychczas przeoczylimy? Ot to! - ju mia odpowiedzie Jon. - Nie - odpar zamiast tego. - Sporo czasu spdziem w TelAwiwie, pracujc nad maszynopisem streszczenia. - Jakie kopoty? - Chodzi tylko o problemy z siedmiojzycznymi przypisami. Spojrza na Shannon, modlc si w duchu, eby go nie zawioda, chocia chodzio przecie o jej rodzonego ojca. Popatrzya na niego swoimi przejrzystymi oczami i nie powiedziaa ani sowa. Oczywicie z Cromwellem, uszczliwionym, e Jonowi powioda si niebezpieczna wyprawa do Londynu, nie byo adnych problemw. - Pora wic rusza na stanowiska - rzuci Jennings. - W Anglii czuem si jak ryba wyjta z wody. W gruncie rzeczy moje ycie to brudna archeologiczna robota. Wanie to. 319

Pojechali do Rama. Jon uwiadomi sobie ze smutkiem, e jest to by moe ich ostatni normalny dzie. Pnym wieczorem zamierza odby z Jenningsem rozmow w cztery oczy. Byo ju dawno po kolacji i Jennings zamierza i do ka, kiedy Jon zapuka do jego drzwi i powiedzia: - Austin, mam pewien kopot. Czy mgby przyj do mnie i porozmawia o tym przy kieliszku sherry? - Oczywicie. Zaraz bd. Jon przygotowa butelk i kieliszki, a potem kry po pokoju, przeraony czekajcym go zadaniem. Wycign przed siebie rk. Draa. Za kilka minut stanie si oskarycielem swojego nauczyciela, opiekuna i przyjaciela, czowieka, ktry by dla niego jak ojciec, a teraz mia zosta jego teciem. Bdzie musia kama, uywa wykrtw, zastawia psychologiczne puapki, majc pen wiadomo, e puapka moe si zatrzasn, ale nic si w ni nie zapie. Tutejszy szakal, jakby przysany przez samo pieko, zacz w tym momencie wy. Tym razem wybra sobie stanowisko na zboczu tu przy hotelu. Pukanie do drzwi. - Prosz! Nalewajc sherry, Jon mwi o tym i owym, starajc si odsun chwil, kiedy bdzie musia przystpi do waciwego tematu. Zastanawiali si, jak wiat przyjmie streszczenie raportu. Snuli plany na nadchodzc zim. Wypili po dwa kieliszki, a Jon cigle jeszcze nie przystpowa do rzeczy. Powoli nala po raz trzeci i - wiedzia - wcale nie ostatni. Wreszcie zdecydowa si ruszy na t pen goryczy wypraw. - Oto... oto mj kopot... Austin - westchn wpatrujc si w mrok za oknem. - Przez wszystkie te miesice zajmowalimy si poszukiwaniem luki... szczeliny... skazy... choby strzpu dowodu nie pasujcego do reszty. Zakadajc, e nie s to szcztki Jezusa. Myl, e co takiego znalazem. - Naprawd? wietnie! C to takiego? - Czy pamitasz, jak pytaem ci, co Gladwin Dunstable przysa z Pompei, eby mg zleci badanie na wgiel radioaktywny laboratorium w Rehovot? - Tak... - Powiedziae mi, e by to fragment zwglonej rczki jakiego narzdzia. Ot, wybacz mi, jeli potrafisz, Austin, ale skontaktowa320

em si z Dunstable'em, eby dowiedzie si dalszych szczegw. Powiedzia, e nie byo adnej rczki. Przysa ci paczuszk sadzy pobranej z jednego z piecw w Pompei. - Tak, tak... no tak, oczywicie ma racj. Mam pami jak sito! Tak, teraz sobie przypominam. Poprosiem o co drewnianego. Od powiedzia, e wadze pozwol tylko na co w rodzaju sadzy. - Twierdzi, e to ty zadae prbki sadzy. I to cakiem sporej. Oczy Jenningsa zwziy si. - To mao prawdopodobne. - Potrzsn gow. - Dlaczego jednak zainteresowae si czym tak bahym, jak pytanie, co Dunstable przysa mi z Pompei? - Czy pamitasz, jak Henri Berthoud przedstawia nam wszystkie te niesamowite scenariusze faszerstwa, kiedy dostalimy jakiej paranoi i zaczlimy podejrzewa jedni drugich? - Jasne! - Jennings wybuchn miechem. - Ja podejrzewaem ciebie... ty Clive'a... Clive mnie i tak dalej. Tylko Shannon bya za moda, eby moga pa ofiar naszej podejrzliwoci! - Wszyscy uznawalimy, e teoretycznie sprawc mg by kto z kierownictwa ekipy wykopaliskowej. Wkrtce potem, kiedy Montaigne zwoa konferencj prasow i owiadczy, e znalaz bdy w tekcie aramejskim, wanie ty, co trzeba uzna za rzecz do dziwn, nalegae na wskazanie tych bdw, prawie jakby rzuca mu wyzwanie. Wtedy nie zwrciem na to uwagi, ale pniej przypomniaem sobie o tym wydarzeniu, ktre tak doskonale wyjaniaoby twoje zachowanie, jeli to ty bye sprawc. - Daj pokj, Jonathanie! - umiechn si Jennings. - Nie pamitasz, jakie mgliste byy te wyjanienia Montaigne'a? Chciaem go po prostu przyszpili. Przypominam sobie te, e to ty podniose znowu t kwesti w aciskim patriarchacie. - Wiem. Jednak umocniem si w moich podejrzeniach, kiedy dowiedziaem si, e wysae do Rehovot zaledwie trzy gramy sadzy. - Chcesz powiedzie, e sprawdzae to w Instytucie Weizmanna? - Tak. Jenningsowi twarz si wyduya. - Do wszystkich diabw, Jonathanie! - wykrzykn. - Ty mnie naprawd podejrzewasz! Tylko pomyl! Przecie to wszystko dziao si wiele lat temu! I co z tego, e nie posaem caoci sadzy? Po saem tyle, ile chcieli! 321

Jon znowu napeni kieliszki. Widzia - i musia widzie to Jennings - jak bardzo dry przy tym trzymana przez niego butelka. - No dobrze, Austin. Co w takim razie zrobie z reszt sadzy? Z trzydziestoma albo czterdziestoma gramami? - Na Boga, Jonathanie! Posmarowalimy sobie nimi twarze, kiedy przebieralimy si za piewakw murzyskich! Jak, na wszystkie moce Hadesu, miaem zapamita, co zrobiem z czym takim jak sadze? I to tyle lat temu! - W takim razie przypomn ci. Zmieszae je starannie z gum arabsk i wod, by wykorzysta jako atrament do napisania tekstu pergaminu oraz, by moe zmieniajc proporcje skadnikw, do napisania listu na papirusie. Jennings rykn miechem. - A to dobre, Jonathanie. Ale do tych artw. Jest ju pno i musz i spa. Na twarzy Jona nie zobaczy ani ladu umiechu. - Mwi powanie, Austin, ze mierteln powag. - Wic tobie te pomieszao si w gowie! - Widzisz, woda wyparowaa i nie wpyna na datowanie metod wgla radioaktywnego, to samo odnosi si w znacznej mierze do elatyny z gumy. Skadnik podstawowy, wglowe residuum, wskazaby dat przed 79 rokiem po Chrystusie, w sam raz do twoich celw. Wszelkie analizy atramentu potwierdziyby tylko autentyczno. - Widz, Jonathanie, e to wszystko wizao si dla ciebie ze zbyt wielkim napiciem - powiedzia Jennings, ktremu twarz pociemniaa. - Nawet nie sprbuj zgbi twoich motyww... motyww niewdzicznika i drania, ucznia-mii ksajcego swego mistrza! - Uwierz mi, e jest to najboleniejsza, najstraszliwsza, najtrudniejsza rzecz, jak mam do zrobienia w moim yciu, Austin! Serce mi krwawi. Jennings jakby zagodnia. - Wszyscy przeylimy wstrzs. Powiedzmy jednak, e twoja szalona hipoteza jest prawdziwa. Po co, na Boga, miabym co takiego robi? - Jeszcze nie wiem - skama Jon. - Zamierzam jednak zasugerowa zespoowi Glastonbury'ego, eby zbada bardzo dokadnie twoj przeszo. - To znaczy, e nie powiedziae Glastonbury'emu o tych... tych swoich szalonych spekulacjach? 322

- Nie. O Boe! Pokn haczyk! - Ani nikomu innemu? Haczyk zagbia si coraz bardziej! - Nie. Oczywicie, musiaem najpierw porozmawia o tym wszystkim z tob. Jennings pogry si na chwil w mylach. Wypi spory yk sherry i odstawi kieliszek. - Porozmawiajmy o twoim szaleczym scenariuszu. Czy wyobraasz sobie, e mgby kiedykolwiek dowie, i popeniem czyn, o ktry mnie oskarasz? - Dugo si nad tym zastanawiaem. Mgbym zeskroba ciemniejszy atrament z pergaminu, wiesz, litery daeorum w rogu titulusa, i porwna zebrany materia z sadzami z Pompei... jeli Dunstable odnajdzie piec, z ktrego pobra pierwsz prbk. Jeeli okae si, e mamy do czynienia z t sam sadz, ty jeste sprawc. Jennings rozemia si. - nisz na jawie, Jonathanie! Plan jest znakomity i pewnie nie uda mi si w nim znale wicej ni siedemnacie sabych punktw. - Na przykad. - Na przykad, wadze Sanktuarium Ksigi nigdy nie pozwol ci uszkodzi tego ani adnego innego artefaktu. W wiecie archeologicznym byby wyrzutkiem. - Myl, e udzieliliby mi pozwolenia, gdybym wyjawi, o co mi chodzi i w jaki sposb mog obnay tajemnic. - Mao prawdopodobne. Rozmawiae z nimi? - Nie. Oczywicie nie. - Drugi problem to prbka. Nie zdobdziesz nigdy do materiau, eby przeprowadzi testy na wgiel C-14. - S jeszcze inne testy, analiza jakociowa i ilociowa, spektrometria, analiza czsteczek. - I oczywicie Dunstable bez najmniejszego trudu odnajdzie waciwy piec? - Jennings umiechn si. - O ile wiem, ma niezgorsz pami. - Rozmawiae z nim o tym? - Oczywicie nie. Jennings zerwa si nagle z krzesa i zacz chodzi po pokoju. - Wiesz, Jonathanie - powiedzia przystanwszy - moe my obaj za duo wypilimy. Mj nasczony alkoholem umys nie chce przyj 323

do wiadomoci tego, e prowadzimy tak rozmow. Naprawd mylisz, e ja to zrobiem? Wszystko? Jon skin gow ze smutkiem i znueniem. - To... to zbyt dziwaczne, eby dao si uj w sowa. Ale to dla mnie prawdziwy komplement, mj drogi panie. Nie znam wystarczajco aramejskiego, eby napisa taki tekst. - Wiem... z tym jest problem. - Jon i tym razem postanowi nie odsania przybicy. - Ale kto wie? Moe Glastonbury i Paddington mogliby to zbada. Nie wiadomo zbyt wiele o twoich czasach studenckich. - Czy podsune im ten pomys? - Skde! Jedyne, co mogem zrobi, to przedstawi moj... moj straszn hipotez... tobie, i tylko tobie. - Kiedy masz zamiar ogosi sensacyjn nowin? - Jutro rano poprosz wadze Sanktuarium o pozwolenie na zeskrobanie atramentu z pergaminu. - wietnie! - oznajmi Jennings. - Pojad z tob... Dobrej nocy, Jonathanie. Zobaczymy si rano. Wsta i wyszed, zatrzaskujc za sob drzwi. Jon siedzia przy stole, cakowicie zaamany. Poprzednie odpowiedzi Jenningsa pasoway dobrze do hipotezy. Co jednak oznaczay jego ostatnie sowa? Tej nocy nie zmruy oka ani na chwil. Nastpnego ranka przy niadaniu Jennings poprosi go, by usiad z nim przy osobnym stole. - Jonathanie - zacz - czy zeszy wieczr zdarzy si naprawd... czy naprawd doszo midzy nami do tej niesamowitej rozmowy? Moe to tylko koszmar senny? - To wszystko byo naprawd. Niestety. - Stwierdzi, e nie potrafi spojrze Jenningsowi w oczy. - No c, twoje odraajce podejrzenia maj jedn dobr stron. Skoniy mnie do przerzucenia moich starych notatek z czasw wykopalisk w Szilo. Przez p nocy czytaem te papiery, take korespondencj z Dunstable'em, i by moe udao mi si co zauway. Z moich danych wynika, e gwnym podejrzanym powinien by Gladwin Dunstable. - Co? - W tej chwili wszystko widz znowu z ca jasnoci... Pamitaj, e dziao si to wiele lat temu. Przypominam sobie jednak, e Duns324

table okazywa dziwne zainteresowanie spraw w Piltdown i innymi podobnymi faktami. Czsto wypytywa mnie o sawne faszerstwa w archeologii. Przypominam te sobie jak przez mg, e kiedy, po wypiciu paru kolejek whisky, byem ju niele podchmielony i wtedy on zacz opowiada, jak mona podrobi papirus dziki odpowiedniemu spreparowaniu staroytnego atramentu. - Dlaczego, do diaba, nie powiedziae o tym wszystkim na posiedzeniu zespou Glastonbury'ego? - Wtedy nie pamitaem o tym, Jonathanie. Przypomniaem sobie dopiero po przeczytaniu w nocy moich starych notatek. - Jaki jednak motyw mgby mie Dunstable? - Skd mam wiedzie? - Jennings wzruszy ramionami. - Chyba e... Wiesz, by prezesem BFA.... - Co to takiego? - British Freethinkers Association, Stowarzyszenie Brytyjskich Wolnomylicieli. W kadym razie... - Poczekaj chwilk, Austin - przerwa Jon i wypi yk kawy. - Pozwl, e pomyl. Patrzc w okno, robi co mg, eby oswoi si z nowymi danymi. Jeli Dunstable jest sprawc, czemu tak energicznie broni w Londynie Jenningsa? Przecie lepiej zatarby lady, gdyby pozwoli, eby podejrzenie spado na Jenningsa. Ale... ale to niewaciwy sposb rozumowania - uwiadomi sobie nagle. - Jeli Dunstable jest faszerzem, staraby si ukry fakt faszerstwa, nie za rzuca podejrzenie na kogo innego. I tak wanie postpowa w Londynie! Podnis wzrok na Jenningsa i powiedzia: - Przepraszam ci, Austin! Niewykluczone, e popeniem... straszliwy bd. Mw jednak dalej. - Kiedy podczas wykopalisk w Szilo mielimy dzie wolny, wypuszczalimy si, Dunstable i ja, na rekonesansowe wypady nad Morze Martwe. Na poudnie od Qumran, przy drodze do Wadi Murabba'at, natknlimy si na jaki szyb. Zeszlimy na dno i okazao si, e jest to pieczara grzebalna najwyraniej z pierwszego wieku po Chrystusie. Byem zafascynowany tym, e jeden ze szkieletw mia jeszcze kosmyk wosw przylepiony do czaszki. Zupenie jak szcztki, ktre odkrylimy w Rama. - To moe wszystko zmieni, Austin! Dlaczego jednak nie dokonalicie odpowiednich bada archeologicznych? - Nie mielimy zezwolenia na prowadzenie wykopalisk w tym 325

miejscu. Zamierzaem jeszcze tam wrci, ale jako do tego nie doszo. Jennings wypi duszkiem jeszcze jedn filiank kawy i zacz wpatrywa si we wzgrza widoczne za oknem. - Nie zaznam spokoju, dopki nie pojad tam i nie zbadam, czy... czy szkielet znikn. Na wszelki wypadek. Powiem wszystkim, e nie bdzie mnie dzisiaj w Rama. Pojedziesz ze mn, Jonathanie. - Jasne. Jon zna ju kady zakrt szosy czcej Jerozolim z Jerychem. Jecha tdy po raz trzeci w cigu ostatnich dziesiciu dni. Nad Morze Martwe dotarli wczesnym popoudniem. Jennings, ktry siedzia za kierownic land rovera, skrci na poudnie i pojecha autostrad wzdu wybrzea. Mniej wicej trzy mile za Qumran skrci na zachd. Wyschnitym oyskiem rzeki dotarli do litej skay, ktra zagradzaa dalsz drog. Jennings przyjrza si mapie, pokiwa gow i oznajmi: - Tak, myl, e to tutaj. Bierzemy plecaki i ruszamy. Dalej trzeba i na piechot. Przy odrobinie szczcia wrcimy tu przed popoudniowym upaem. Zarzucili plecaki na ramiona. Jon szed za Jenningsem, ktry prowadzi strom ciek, biegnc zygzakami po rowo-pomaraczowym stoku zwrconym ku Morzu Martwemu. Dwadziecia minut pniej Jennings zatrzyma si i znowu przyjrza si mapie. - Tak, to tu. W tym miejscu trzeba zej ze cieki. Id za mn. Jennings prowadzi teraz przez teren bardzo nierwny, usiany gazami. - Wszystko w porzdku, Jonathanie? - zawoa do tyu. - Jasne. Ale myl, e potrzebny nam cud, eby znale na tym pustkowiu studni grzebaln. - Przyznaj, e pomogli nam przyjani Beduini. O, to chyba tam, w dole za t krawdzi. Po dziesiciu dalszych minutach uwanej wspinaczki znaleli si nad stromym zagbieniem u stp rowego granitowego urwiska, ktre wznosio si jakie sto stp nad nimi. Jennings wskaza may otwr przy podstawie urwiska. - To powinno by tu. Podszed do otworu i przystpi do odgarniania krzakw i odrzucania kamieni, eby uzyska lepszy dostp. Potem wyj z plecaka drabink sznurow i metalowy rozkadany prt. 326

Uklkn przy krawdzi otworu i powiedzia: - Chod, Jonathanie. Powie mi. Jon skierowa wiato do wntrza pieczary. - wietnie! - wykrzykn. - To jakby szyb! - Dlatego wziem drabin. - Jennings umocowa drabink do prta, ktry pooy w poprzek otworu. - W porzdku. Utrzyma ponad piset funtw. Zejd, bd ci przywieca. Potem ja zejd, a ty bdziesz wieci. Jon nieco niezdarnie szarpn drabink, eby wyprbowa jej wytrzymao, i zacz schodzi. Drabinka koysaa si nieco, ale trzymaa pewnie. Znalaz si na dnie, jakie szesnacie albo siedemnacie stp poniej poziomu powierzchni. - Okay, jestem na dnie, Austin! - wykrzykn. Jennings rzuci latark. Jon puci drabink, eby zapa latark. W tym momencie Jennings poderwa drabink, tak e znalaza si poza zasigiem rk Jona. - Co robisz, Austin? - wrzasn Jon. Na grze panowaa cisza. Jon zamit snopem wiata wntrze jaskini. - Tu nie ma adnej pieczary grzebalnej - powiedzia. - Gdzie mam szuka? - Rzeczywicie, nie ma tu adnej pieczary grzebalnej - potwierdzi agodnym gosem Jennings. - Co to znaczy? - No c... przykro mi to powiedzie, ale caa ta historia z Dunstable'em bya czystym wymysem. On nie ma nic wsplnego z Rama. Po prostu... musiaem ci tu jako zwabi. Jon poczu mdoci. Stara si jednak, eby w jego gosie nie byo sycha drenia. - I oczywicie caa Rama to twoja zasuga, prawda? - Masz cakowit racj, drogi przyjacielu. Od pocztku do koca. Ja i tylko ja. Jonowi serce walio jak mot, czu pulsowanie w skroniach. - W porzdku, Austin - zawoa. - Mam dwa pytania i pewnie domylasz si jakie. - Pozwl, e zgadn. Jak to zrobiem? Dlaczego? Czy tak? - Tak jest. - No tak... Odpowied na pierwsze: zaczem od cakowicie autentycznego stanowiska wykopaliskowego. W Rama wszystko jest 327

prawdziwe poza tym, co znalaze w pieczarze... och, i poza uchwytami dzbana Jzefa. Miaem okropne trudnoci z ich wykonaniem. wiczyem rycie napisw na ceramice, stosujc wierta z karborundu, i sporo czasu mino, zanim mogem wyry napis na autentycznych uchwytach z pierwszego wieku. Oczywicie najpierw uyem wierte, a potem narzdzi prymitywnych, ebycie mogli dopatrzy si niekwestionowanej roboty staroytnej. Potem postarzyem napisy, wypalajc je bardzo krtko przez szablony liter. Dziki temu badanie termoluminescencyjne nie mogo podway autentycznoci inskrypcji- Bardzo sprytnie, Austin. Ale kiedy to wszystko zrobie? - Och, miaem dwa bardzo dugie lata na przygotowanie pieczary i jej okolicy, 1972 i 1973. Prowadziem prace w pobliu, w Szilo, ale weekendy spdzaem przewanie w Rama. Oczywicie sam. Kensington przekaza prawa Oksfordowi i Fundacji Rama, a ja obie te instytucje reprezentowaem, mogem wic bez kopotw porusza si po stanowiskach wykopaliskowych. Jak pamitasz, nie prowadzono wtedy prac w Rama. - Jak trafie na pieczar? - Odkryem j jednoczenie z t grn. Umieciem w niej sarkofag z pierwszego wieku, wykonaem inskrypcj i wszystko z powrotem zakopaem. - Ale jak osigne to, eby inskrypcja miaa mniej wicej ten sam wiek co reszta sarkofagu? - O, to nie byo atwe, mog ci zapewni! Moesz jednak uzyska patyn na wapieniu, pokrywajc go wilgotn ziemi z du zawartoci elaza, potem wystawiajc na dziaanie powietrza, a potem znowu pokrywajc ziemi, a do skutku. Tak wanie postpowaem z zagbieniem liter, eby uzyska zgodno zabarwienia z reszt sarkofagu. Najpierw jednak musiaem umieci w tym sarkofagu odpowiedni szkielet, prawda? - Susznie. - Jak wiesz, nie jest tu trudno o szcztki pochodzce z pierwszego wieku, a te, ktrych w kocu uyem, pochodz z grobw w Qumran, gdzie pracowaem pod kierunkiem de Vaux. - Dlaczego nie wzie po prostu jakiego szkieletu z cmentarzyska w Rama? - Chciaem... moesz mi wierzy. Ale nie mogem znale szcztkw mczyzny w odpowiednim wieku. Szcztki z Qumran cakiem 328

niele pasoway. Jednak ptna grzebalne wziem z Rama... z grobowca z okresu herodiaskiego. - A co ze ladami po ukrzyowaniu? - Och! Jeli chodzi o lad na ebrze, uyem po prostu rzymskiej wczni z pierwszego wieku, potem skalpela, a na koniec wierta z karborundu. Podobnie z pozostaymi obraeniami. Musiaem oczywicie znale te jaki sposb, eby uzyska przyrosty wapna. Ale w czasach studenckich byem bardzo dobry w chemii. - Sama ceramika nie nasuwaa powaniejszych problemw? - Rzeczywicie, z tym nie byo wikszych kopotw. Miaem do dyspozycji ca kolekcj naczy z pierwszego wieku. Podobnie z monet i innymi artefaktami znalezionymi w sarkofagu albo obok. - A titulus? - Musz przyzna, Jonathanie, e z t sadz z Pompei trafie w dziesitk. Moje gratulacje! Mielimy troch skrawkw pergaminu z czasw wykopalisk w Qumran. Postaraem si, eby jeden znikn. Nastpnie spreparowaem staroytny atrament i napisaem titulus... To byo dobrze pomylane, musz sam siebie pochwali, a zwaszcza ten bd, ktry natychmiast wychwycie. Czy nie zwikszy wiarygodnoci znaleziska? - Z pewnoci. A rnica odcieni robia wraenie, jakby powstaa wskutek tego, e papirus lea dwa tysice lat w grobowcu. Ale papirus? Jak zdoae... - Sam papirus to zadziwiajco duy nie zapisany koniec jednego z mniej wanych zwojw znad Morza Martwego. Wszystko, co miaem do zrobienia, to powstrzyma si od powiedzenia: Nie warto zawraca sobie gowy testem C-14! Ten, kto potrafi napisa taki tekst po aramejsku, z pewnoci nie uy niewaciwego materiau! Zdaje mi si jednak, e w kocu sam to sobie uwiadomie. Bya to niezwyka rozmowa. Jon wykrzykiwa pytania unoszc gow w stron otworu pieczary. Jennings rozkoszowa si tym, e moe wyjawi wreszcie swj wielki, makabryczny sekret. - A niewiarygodnie utrafiony aramejski z rzekomego listu Jzefa? - Musz ci podzikowa, Jonathanie. I w tym przypadku domylie si prawdy: znam znacznie lepiej aramejski ni ktokolwiek si domyla. Powiem nawet co bezdyskusyjnego: znam aramejski lepiej ni ktokolwiek na wiecie... a z pewnoci lepiej ni ten gupiec Montaigne, ktry plt trzy po trzy o rzekomych potkniciach grama329

tycznych. Wiem, niewiele brakowao, a byby mnie przyszpili. Nkajc go pytaniami, omal si nie zdradziem. - Miaem wraenie, e to niezgodne z twoim charakterem, Austin. I rzeczywicie, charakter ci si zmieni. Jak uzyskae to, e tekst Nikodema wyglda zupenie inaczej? - Napisaem go lew rk. List Jzefa praw. - Cae to przedsiwzicie byo diabelskim pomysem, Austin, ale musz przyzna, e papirus jest arcydzieem. Naprawd sdz, e gdyby sam Jzef napisa taki list, uyby zapewne dokadnie tej samej skadni, takiego samego sownictwa. - Staraem si, Jonathanie. Praca nad papirusem zaja mi prawie rok. To przecie wiejski jzyk z pierwszego wieku! Jednak prawie straciem cierpliwo, kiedy ty i Montaigne tak marudzilicie z przekadem ostatnich zda. Kusio mnie, eby ci podszepn waciwe tumaczenie! - Chyba jednak najgenialniejszym posuniciem byo wykorzystanie pieczary, nie za jakiego innego sektora Rama. - Och, to byo, Jonathanie, niezbdne. Gdybym przygotowa wszystko na ktrym z piciometrowych kwadratw Clive'a Bramptona, natychmiast zauwayby, e stratyfikacja zostaa naruszona i podnisby alarm. Natomiast w przypadku pieczary mogem spokojnie sfaszowa artefakty, a nastpnie sprowadzi ciarwk gruzu skalnego i zasypa otwr. Reszty dokonay zimowe deszcze. - Co by byo, gdybym nie odkry pieczary? - Postarabym si, eby pracowa coraz bliej i bliej, a w kocu musiaby na ni natrafi. Na szczcie sprawie si wymienicie. - Oczywicie to ty zostawie ciemni otwart i zdjcia papirusu na wierzchu? - Oczywicie! Naprawd by kopot z tym, jak sprawi, eby wiat dowiedzia si o wszystkim! Gideon i jego wcibski kuzyn to by wymarzony zbieg okolicznoci. Jon przez chwil milcza. - No c, Austin, musz ci pogratulowa mimo nikczemnego charakteru twojego osignicia. Nie ulega wtpliwoci, e wodzie za nos cay wiat. - Tak, musz to przyzna. Wyszo mi cakiem niele. Wyjanienia Jenningsa sprawiy, e Jon popad w jakie chorobliwe odrtwienie i niewiele myla o tym, jak wydoby si ze miertelnego niebezpieczestwa. Teraz jednak z narastajc rozpacz wi330

dzia, e musi znale wyjcie z sytuacji, w jakiej si znalaz. Co zamierza Jennings? Zostawi go tutaj? Zabi? Jak? Zastrzeli? Zrzuci do rodka odam skalny? A moe sprbuje przecign go na swoj stron? Najpierw jednak musia zada jeszcze jedno pytanie. - No dobrze, Austin - zawoa w kierunku ysej gowy przygldajcej mu si znad otworu - ale waciwie dlaczego to zrobie? - C, chopcze, dugo by o tym mwi - westchn. - Widzisz, kiedy zaczem chodzi do szkoy, byem bardzo oddanym i penym wiary chrzecijaninem. ywiem bezmierny podziw dla mojego ojca pastora. Jakim by utalentowanym kaznodziej! Jego przykad skoni mnie do podjcia studiw w tym samym kierunku. Kiedy byem studentem pierwszego roku w Oksfordzie, przyjechaem do domu na przerw wielkanocn. W Wielk Sobot rankiem ojciec sta przy skraju trawnika przed domem i przyglda si skrzynce pocztowej. Gdyby patrzy w przeciwn stron, byby si uratowa. Kierowca, ktry wypi za duo poprzedniego dnia, zasn za kierownic, zjecha na trawnik i wpad na ojca. Nie zabi go od razu. Ojciec umar po straszliwych cierpieniach w Niedziel Wielkanocn. - To straszne! Tragiczne! Ale... co to ma wsplnego z moim pytaniem? - Bardzo duo. To wydarzenie odebrao mi cakowicie wiar w Opatrzno. Wystarczyaby tak drobna interwencja ze strony Boga, e nie mogaby nawet uchodzi za cud! Przecie kierowca mg zasn uamek sekundy wczeniej lub pniej! Samochd wjechaby sobie na nasz trawnik, nikomu nie wyrzdzajc krzywdy, a ju najmniej pijanemu kierowcy. Ale Bg nie interweniowa. Musiaby to uczyni, gdyby istnia. Ergo, Boga nie ma. - To rozumowanie nie jest zbyt cise, Austin. - Wtedy dla mnie byo. I jest nadal. Po powrocie do Oksfordu natychmiast wyrzekem si wszelkiej myli o karierze duchownej. Modzieczy idealizm kaza mi przysic, e powic ycie sprawie wyzwolenia wiata od wszelkiej formy religijnego zabobonu. Plan faszerstwa opracowaem w oglnych zarysach, kiedy miaem dziewitnacie lat. Zaczem od opanowania greki i aramejskiego tak, jakby to byy moje ojczyste jzyki. - O tak... Mylaem o drodze na skrty, wymagajcej znacznie mniej wysiku ni Rama. Po objciu stanowiska w Oksfordzie prowadziem badania w Rzymie i uzyskaem dostp do Codex Vaticanus. 331

Kiedy nikt nie widzia, uyem wynalezionego przeze mnie preparaty z cytryny i dopisaem linijk do Ewangelii Marka, eby zasugerowa, e ciao Jezusa zostao wykradzione. - Jennings zachichota i po chwili cign: - Kwas cytrynowy by, oczywicie, niewidoczny, chciaem przecie, eby wygldao to na sowa usunite przez Koci. Jeszcze jeden problem rozwizany! - mia ochot wykrzykn Jon. - I co si stao z twoj... hmmm... dziewicz wypraw w krain faszerstwa? - spyta zamiast tego. - Och, sdz, e musiao to by zbyt misterne. Najwidoczniej watykascy tpacy nie sprbowali zastosowa do bada ultrafioletu. Jon chtnie by temu zaprzeczy, ale dlaczego miaby dawa temu czowiekowi tak satysfakcj. - Co mi tu nie pasuje - powiedzia. - Jeli chciae zwalcza wszelk form religijnego zabobonu, dlaczego twoim celem stao si wanie chrzecijastwo? - Bo jest to najdoskonalszy system wierze, jaki zna wiat. Wystarczy usun zwornik, a runie wszelka religijna budowla. Poza tym chrzecijastwo jest najbardziej wraliwe, a to ze wzgldu na Jezusa i Jego zmartwychwstanie. adne odkrycie w rodzaju Rama nie mogoby podway islamu czy judaizmu. - A nowa teologia zmartwychwstania duchowego? - To moe zadowoli tylko intelektualistw. Zniszcz Wielkanoc i cielesne zmartwychwstanie, a chrzecijastwo runie. Wasz John Updike niele wyrazi to w Seven Stanzas at Easter: Nie ud si: jeli wsta, wsta w swym ciele; Jeli nie odwrci si proces rozkadu komrek, jeli molekuy nie zespoliy si na nowo, jeli aminokwasy nie zapony znowu yciem, Koci runie. - Wic to tak? Twj ojciec zgina w wypadku, wic chcesz swoim oszustwem ukara cay wiat? - Nie. Jest co jeszcze. Dotyczy to bardzo blisko dziewczyny, ktr kochasz... Opowiedzia histori, ktr Jon zna ju dziki Glastonbury'emu; nie przerywa jednak opowieci, bo chcia pozna jak najwicej nowych szczegw. Gos Jenningsa zaamywa si od czasu do czasu, zwaszcza kiedy mwi o swojej ukochanej onie. 332

- Wiesz wic ju wszystko, Jonathanie - zakoczy. - Ta poda przeorysza uwizia moj Colleen, oszoomia j laudanum i zabia. Wszystko w imi Pana. A Koci wymierzy jej za to klapsa! Potem IRA zabija mi matk i brata i podpala dom. Wszystko w imi Pana! Religijny fanatyzm, Jonathanie, musi zosta po prostu wykorzeniony, bez wzgldu na to, jak okae si to bolesne. Widzisz, cierpie bdzie tylko jedno pokolenie. Przyszy wiat, wolny od Boga, nie bdzie wiedzia, co to bl. - Wspczuj ci z caego serca, Austin. Nie rozumiem tylko, jak to si stao, e moge tak potwornie wyolbrzymi swoj osobist tragedi, by wcign w ni cay wiat! - Cierpienie nie potrwa dugo... a jaki plon wyda! To bdzie jak wydanie dziecka na wiat: bl znika, kiedy przychodzi rado z narodzin nowego ycia. wiat musi dorosn, Jonathanie. Religia to niemodne szczudo zachowane z przeszoci i utrudniajce od czasw Galileusza wszelki postp, take naukowy. I nie mw mi, e Koci uczy si na wasnych bdach. Ja tylko pomagam mu znikn na zawsze. - Austin, zgadzam si, Koci nie jest wolny od bdw, ale ty kadziesz przesadny nacisk na wrogo midzy Kocioem a nauk. Nie syszaem, eby wspczesny Koci stawa na drodze jakiejkolwiek z nauk. Widzimy raczej wielk, wszechogarniajc zbieno, jak w przypadku teorii wielkiego wybuchu i linearnego charakteru wszechwiata. A to cakiem niele pasuje do Ksigi Rodzaju. - By moe, by moe, drogi kolego, ale na wasne uszy syszae mierteln koatk religii, kiedy do Jerozolimy zjechay te masy pielgrzymw millenarystw, ogupionych przez prorokw goszcych koniec wiata. Oto wiadectwo tego, jakich spustosze moe religia dokona w mzgu. Kady zdrowo mylcy czowiek powinien wesprze mnie w dziele jej niszczenia. A te kongresy charyzmatyczne, ci ludzie, ktrzy maj czelno twierdzi, e Bg w sposb nadprzyrodzony porusza niebiasko ich jzykami! Jak modlitw syszysz? To bekot, Jonathanie, cakowity bekot, siekanina sw! Gdyby sta za tym Bg, niechby w tym, co mwi, by jaki sens... jaka formua zwalczajca raka albo pozwalajca unikn niebezpieczestwa. Jedno jedyne sowo w suchawkach tego holenderskiego pilota, sowo stop! zapobiegoby zderzeniu dwch boeingw nad Wyspami Kanaryjskimi par lat temu i setki ludzi byyby uratowane. - W tej sprawie nie ma midzy nami adnego sporu, Austin. Ale s to zjawiska w Kociele marginalne. Z caego chrzecijastwa wy333

bierasz maleki odsetek i twierdzisz, e on wanie reprezentuje cao. To jak powiedzie, e wszyscy ydzi na wiecie ubieraj si na czarno i nosz futrzane kapelusze, bo w takich strojach paraduj chasydzi. - Mam na myli to, e religia jest matk fanatyzmu, religia i obd ssiaduj ze sob w mzgu czowieka... e religia prowadzi na manowce. Pono hiszpaski kierowca autobusu po wyjedzie w ciemnociach z Fatimy zamyka oczy i skada donie jak do modlitwy, bo ma to by dwudziestomilowy test na wiar! Na Filipinach wierni ka przybi si w Wielki Pitek do krzya! A na doniach i stopach Polek pojawiaj si stygmaty, krwawe odpowiedniki ran Jezusa! - Kada wsplnota ludzka na tym wiecie ma w swoim dorobku tego rodzaju historie, ale u nas, w Ameryce... - U was, w Ameryce? Jestecie religijn stolic wiata! Mam na myli nie tylko takiego Jima Jonesa, ktry potrafi w Gujanie nakoni omiuset swoich ogupionych wyznawcw do tego, by wypili rozpuszczony cyjanek albo takich wyzna made in America jak wiadkowie Jehowy, mormoni czy co tam jeszcze macie. Mam na myli take tych uzdrawiajcych przez wiar, ktrzy odrzucaj nauki medyczne i pozwalaj ludziom umiera bez antybiotykw i insuliny. Wszystko w imi Pana! Chepicie si gwnym nurtem, czyli Kocioami ewangelickimi. Ale schyek wida wyranie na obu ich skrzydach. Liberaowie wyrzekli si goszenia Ewangelii na rzecz aktywizmu spoecznego i politycznego. I nowa prawica zaraz popdzia ich ladem... Oczywicie nie wyrzekajc si Ewangelii, lecz przeciwnie, wtaczajc j masom do garda dziki naduywaniu telewizji i innych mass mediw. Jennings cign bez koca swoj tyrad, a Jon w tym czasie prbowa rozejrze si w sytuacji. Szyb by w rzeczywistoci starym zbiornikiem na wod i ciany mia zbyt gadkie, by znale w nich jakiekolwiek zaczepienie dla stp albo palcw. Wyjcie bez uycia drabiny nie wchodzio w rachub. Gdyby szyb by odrobin wszy, mona byoby sprbowa wspinaczki metod zapierania. Uwiadomi sobie, jakim gupcem, jakim durniem by nie zawiadamiajc Dov Yorkina, e wybiera si na t wypraw z Jenningsem. Tak by zahipnotyzowany perspektyw wykrycia prawdy, e zapomnia o wszelkiej ostronoci. Teraz musia postawi na gr defensywn, a w dodatku parti naley rozegra jak najszybciej. Podnis gow i ujrza wielk, rumian twarz Jenningsa nachylon 334

cigle nad otworem. Zamilk i najwyraniej czeka na odpowied. Jon skupi si, eby przypomnie sobie, o czym waciwie Jennings mwi. - No tak, wyglda na to, e jeste doskonale zorientowany w amerykaskich problemach religijnych. - Och, zebraem grub teczk na temat waszych dziwactw. - Nie zmienia to faktu, e wrzucasz wszystkich chrzecijan do jednego worka, a to nie jest ani sprawiedliwe, ani logi... - Spjrz wic wstecz, Jonathanie! Czym jest historia Kocioa, jeli nie plugaw sag o ucisku ludzi tej samej wiary, o wojnach midzy chrzecijanami. Chrzecijanie z Wenecji bili si z chrzecijanami z Konstantynopola, inkwizycja hiszpaska palia na stosach heretykw i ydw, w szesnastym wieku armie katolickie walczyy z armiami luteraskimi i cae krainy spyway krwi. Rze protestantw francuskich. A dalej: procesy czarownic od Joanny d'Arc do Salem w stanie Massachusetts... Tysice tego rodzaju przeraajcych epizodw. I wszystko w imi Pana! A co po dzie dzisiejszy robi ze sob nawzajem zieloni i pomaraczowi w tej kloace religijnego fanatyzmu, jak jest Irlandia Pnocna? Czy nie dostrzegasz, e dokonaem najbardziej humanitarnego czynu, jaki mona ofiarowa wiatu? - Nie, Austin, nie dostrzegam. Pierwszy gotw jestem przyzna, e kartoteka Kocioa nie jest bynajmniej bez skazy. O tym mog ci zapewni! Ale powodem tego jest plugastwo zwane grzechem, ktre przesika kad instytucj dziaajc w spoeczestwie, take Koci... - Prosz, Jonathanie, oszczd mi z aski swojej tych kaza! - Posuchaje wreszcie, co ja mam do powiedzenia! Twierdz po prostu, e nie mona obwinia Kocioa za kady akt przemocy na tym wiecie. Historia byaby jeszcze znacznie krwawsza, gdyby nie chrzecijastwo. To chrzecijanie wynaleli w redniowieczu rozejm Boy, budowali szpitale dla rannych, starali si nie dopuci do wojny w przypadku sporw, wznosili sierocice, przytuki dla bezdomnych i... - Tak, tak... wiem o tych drobnych zasugach, ale... - Na tym to polega... na tym, e nie uwzgldniasz zasug. Zapomniae, e przez cae wieki rednie wycznie Koci utrzymywa przy yciu zachodni kultur, cywilizujc barbarzycw, ktrzy najechali Rzym, przepisujc manuskrypty w klasztornych skryptoriach. Gdyby nie Koci, nie byoby czego takiego jak ksiki sprzed 335

wynalazku Gutenberga. Oto ty, jeden z najwikszych na wiecie znawca historii semickiej, ksasz rk, ktra podawaa ci kulturow straw! - Tego za wiele, Jonathanie... - Nie. Musz powiedzie co gorszego. Prbujesz cakowicie odrba t rk! Zapomniae, e chrzecijastwo to alma mater zachodniej cywilizacji, karmica matka, ktra budowaa szkoy i zakadaa uniwersytety? e jego dorobek jest znacznie poyteczniejszy ni ci si wydaje? Chrzecijastwo jest fundamentem mnstwa najwikszych osigni w ostatnich dwch tysicleciach, od bazylik i katedr po Leonarda da Vinci i Michaa Anioa, po Jana Sebastiana Bacha. Koci uksztatowa najwiksze umysy, ktrym wiat zawdzicza t odrobin wiata, jak zdobylimy, Augustyna, Akwinat, Dantego, Lutra, Szekspira, Miltona, Newtona... - Odbiegamy od tematu, Jonathanie - przerwa Jennings. - Wcale nie twierdz, e Koci nie dokona rzeczy wartociowych. Moe w tamtych czasach chrzecijastwo odegrao pozytywn rol. Ale ja mwi o dniu dzisiejszym, o kocu dwudziestego wieku, o tym, e wiat wyrs z dziecistwa i wielki ju czas odoy na bok bajki, a w kadym razie widzie w nich to, czym s, to jest wytwory fantazji. Jestemy sami we wszechwiecie, Jonathanie, sami! Boga nie ma i im wczeniej ludzko zda sobie z tego spraw, tym bardziej bdziemy odpowiedzialni, a odpowiedzialno to nasz obowizek. Ju najwyszy czas, eby zamiast myle o gwiazdce z nieba, ulepsza wiat dziki naszym wasnym wysikom. Teraz, nie w jakiej mitycznej wiecznoci. I przestamy wreszcie prosi o nadprzyrodzone wsparcie, gdy nigdy go nie otrzymamy... nie moemy otrzyma. - Jeste cakowicie pewny? - Tak, jestem. Nie ujrzymy, jak zjawia si deus ex machina, bo aden deus nie istnieje! wiadczy o tym fakt, e wiat jest we wadaniu za. Kiedy dochodzi do jakiej klski, nie robi na mnie wraenia dane statystyczne, te trzy czy cztery tysice Wochw zabitych podczas trzsienia ziemi w 1980 roku, ale ciaa tych dwadzieciorga piciorga dzieci wydobytych z kocioa na wschd od Neapolu, gdzie mury runy podczas wieczornej mszy. Nie chodzi o to, e Bg nie sprzyja katolikom, ale o to, e Go nie ma! Im wczeniej to sobie uwiadomimy, tym dla nas lepiej. - Istnienie za nie zaprzecza istnieniu Boga, Austin! Przeciwnie, chrzecijastwo podsuwa rozwizanie, podsuwa lekarstwo na zo. 336

W twoim systemie nie ma miejsca na adne lekarstwo. Przewidywany przez ciebie wiat bez Boga nie bdzie wcale rajem. Bdzie raczej przypomina pieko. A przy okazji chciaem ci zapyta, co si stao z twoj koncepcj prawdy? Jak moesz choby najmniejsz czstk swojego sumienia aprobowa takie diabelskie oszustwo? Czy po czym takim mona y w zgodzie z samym sob? - Och, rozwizaem ten problem bardzo prosto. Przecie szcztki Jezusa naprawd gdzie tu spoczywaj, Jonathanie. Po prostu nie znalelimy ich i pewnie nigdy nie uda si nam ich znale. Musz wic... dostarczy dowodu. - A jeli twoje zaoenie jest najzwyczajniej w wiecie faszywe? Spadnie wtedy na ciebie wina za wydarcie wiary milionom ludzi, nie mwic nawet o samobjstwach, zaamaniach nerwowych i innych nieszczciach, do jakich przez ciebie doszo... Zrzu teraz drabink, ebym mg std wyj i kontynuowa z tob t rozmow w drodze powrotnej do Jerozolimy. - Przykro mi, Jonathanie. Nie mog tego zrobi. - Dlaczego? - Bo wiesz, jak doszo do faszerstwa w Rama. wiat nie wie. Po prostu. - Co zamierzasz zrobi?... Uwizi mnie tu do koca mego ycia? Zrzuca jedzenie z helikoptera? - Nie. Tego ci nie zrobi, Jonathanie. - Wic? Zapado przeduajce si milczenie. - Naprawd... okropnie mi przykro, Jonathanie, e musz to zrobi wanie tobie - powiedzia potem mikkim gosem Jennings. - Teraz, kiedy wiem... e zaley ci na mnie bardziej ni mylaem, wolabym, eby w tej puapce znalaz si von Schwendener z Yale. Naprawd chciaem przyj ci do rodziny. Wiem, e Shannon bdzie zaamana. Ale sprawa, Jonathanie... sprawa jest waniejsza ni wszystko. - Chcesz wic zagodzi mnie na mier? - Mylaem o tym. Ale to miejsce ley zbyt blisko Qumran. Nie mog wykluczy, e kto idcy autostrad usyszy twoje krzyki i przyjdzie ci z pomoc. Zreszt nie chc narazi ci na cierpienia. - Chcesz wic mnie zabi? Znowu zapado milczenie. - Propan jest naprawd bezbolesny, Jonathanie - powiedzia 337

w kocu Jennings. - Ma bardzo saby zapach. W przypadku Clivea Bramptona nie byo adnych problemw. Jon zamar ze zgrozy. - Co powiedziae? Zabie Clive'a? - Musiaem, Jonathanie, chocia ja te bardzo go podziwiaem. Widzisz, Clive zacz co podejrzewa w zwizku z uwarstwieniem podoa przed pieczar w Rama. Pewnego dnia przyapaem go w moim biurze, kiedy przeglda rkopis sprawozdania z wczeniejszych prac Kensingtona, Rama Survey, i natrafi na wzmiank o dwch otworach jaskiniowych na pnocny zachd od siedliska. Oczywicie w wersji wydanej drukiem zostawiem tylko jeden. Brampton to wywszy. Doszo midzy nami do burzliwej ktni, wic musiaem zwabi go do tego samego zbiornika. Niestety, musiaem uciec si do propanu. Przez chwil przeklina mnie, ale zaraz zmar. Naprawd odszed w pokoju. Jon zesztywnia ze zgrozy, ale stara si nie traci panowania nad sob. - Jak upozorowae utonicie? - Kiedy umar, wycignem go na gr, zrobiem mu sztuczne oddychanie, eby usun propan z puc, a potem zawiozem ciao do Cezarei. Zanim wrzuciem go do morza, wsunem mu w gardo cewnik i napeniem puca wod morsk. Teraz mogem ju wypyn nadmuchiwan dk i wrzuci go do wody. Co innego mona byo stwierdzi, jeli nie utopienie? - Dlaczego nie zostawie go po prostu tutaj? - Zniknicie wzbudzioby podejrzenia. Jon pomyla chwil, a potem zapyta: - Jakie masz zamiary co do... mojego ciaa? - Ciebie chyba po prostu zostawi tutaj. Kiedy znajd ci za par miesicy albo lat, uznaj, e doszo do tragicznego wypadku. Po prostu wpade do niewidocznego zbiornika. Jon czu, jak odek podchodzi mu z przeraenia do garda. - Chcesz przekona wiat o autentycznoci znalezisk w Rama. Czy nie bdzie jednak czym niezwykle podejrzanym fakt, e jeden z gwnych odkrywcw po prostu znikn? Jennings przez dusz chwil milcza. - A wiesz, Jonathanie, e to mi dao do mylenia... Hmm... By moe lepiej bdzie zgosi si po powrocie do Jerozolimy na policj, powiedzie, e si rozdzielilimy. Zorganizujemy poszukiwania. Zo338

staniesz znaleziony po jakim czasie, wic nie bdzie zniknicia ciaa. Oczywicie przedtem usun z szybu butl z gazem. - Zwariowae, Austin! Chyba zdajesz sobie z tego spraw? Jeste cholernym psychopat! Szalecem! - Nie, Jonathanie. Moja logika jest bez skazy. Kada sprawa wymaga powice. Sprawa jest wszystkim! Sam powiciem jej swoje ycie. Przykro mi, e ty te musisz zoy ycie w ofierze. Ju czas, najwyszy czas zagra w kolor atutowy - uwiadomi sobie Jon. Ujawni swoj wiedz. To ostatnia deska ratunku. Gdyby nie ta moliwo, z pewnoci zawiadomiby wczeniej o tym wyjedzie Dov Yorkina i Mosad. - Austin, niechtnie ci to mwi - zawoa, podnoszc gow do gry - ale to ja mam ciebie w puapce, nie ty mnie. - Czemu to, drogi chopcze? - Okamaem ci mwic, e nie rozmawiaem o tobie z Gideonem, Glastonburym czy Dunstable'em. Wszyscy oni wiedz. Widzisz, musiaem powiedzie ci, e nikt poza mn o niczym nie wie, bo nie byo innego sposobu, eby si przyzna. W rzeczywistoci jednak byem w Anglii w tym samym czasie co ty. Powiedziaem ci, e chc pobra z pergaminu prbk atramentu, ale naprawd ju to zrobiem. Porwnalimy j z sadz, ktr Dunstable przywiz z Pompei. Taka sama zawarto trzech ladowych skadnikw: strontu, rubidu i oowiu! Jennings nic nie odpowiedzia. Po chwili jednak zachichota. - Moesz mi wyjani, w jaki sposb uzyskae pozwolenie kierownictwa Sanktuarium na pobranie prbki? I w jaki sposb Dunstable dostarczy ci jeszcze jedn prbk sadzy? - W Sanktuarium najpierw zeskrobaem atrament, a potem si tumaczyem. Odbyem straszn rozmow telefoniczn z Gideonem. Zabroni mi opuszcza Izrael, musiaem wic przepyn cienin midzy Masada a przyldkiem Costigan w Jordanii, eby przemyci granulki zeskrobanego atramentu. Tam powitali mnie Walt Rast i dwch jordaskich funkcjonariuszy, ktrzy uatwili mi podr do Londynu. W tym samym czasie Dunstable polecia do Pompei, znalaz piec, z ktrego bra sadze poprzednio, i pobra now prbk. Dokonalimy porwnania prbek i... Jennings mia si teraz do rozpuku. - Och, Jonathanie, jaki ty jeste pomysowy! Karol Dickens mg by si niejednego od ciebie nauczy, chopcze! Uszkodzie titulus? 339

Przepyne ni mniej, ni wicej tylko Morze Martwe? Wiem, wiem, wielka ryba pokna ci i wyplua na drugim brzegu! Zielone ludziki eskortoway ci do Ammanu, czy tak? - Nie, Austin! To zdarzyo si naprawd. Suchajc swojego gosu, Jon uwiadomi sobie, jak nieprawdopodobnie brzmi jego historia. Nie mia jednak wyjcia. - Posuchaj, Austin. Mwi prawd. Dwudniowe badania w laboratorium Dunstable'a potwierdziy, e prbki pochodz z tego samego rda. Jednoczenie Paddington powiedzia nam o twojej tragedii, gdy krlowa domagaa si, by Scotland Yard i M-5 zdwoiy wysiki, mg wic... - Ale oczywicie! Teraz mamy audiencj u krlowej w paacu Buckingham. - Nie. Tego nie powiedziaem. - Ha, ha, ha! - zamiewa si Jennings. - A teraz Lewis Carroll i Jonathan w Krainie Czarw! Czy nie sam Samuel Johnson powiedzia: Moe pan by pewny: kiedy czowiek wie, e zaraz bdzie powieszony, potrafi cudownie skoncentrowa wadze swojego umysu? Wydaje si, e tego rodzaju perspektywa pobudzia, Jonathanie, twoj wyobrani. Nie wierz ani jednemu sowu! No, do roboty! Wkrtce z tob skocz. Gowa Jenningsa znikna i Jon widzia przez otwr tylko kobaltowe niebo. Rozpaczliwie omiata wiatem latarki ciany szybu. Robi wraenie naturalnego zbiornika, ktrego Beduini uywali prawdopodobnie w porze deszczowej, zobaczy bowiem lad wiadczcy o tym, e woda sigaa do jednej trzeciej wysokoci. Pod stopami mia zielony osad. Byo to take najwspanialsze naturalne wizienie, jakie mgby znale Jennings. Wizienie i komora mierci! Chocia strach sprawi, e drtwiay mu koczyny, stara si zachowa chodny umys i rozpaczliwie szuka jakiej moliwoci wydostania si z puapki. Caa sytuacja wydawaa si nierealna. To niemoliwe - mwi sobie. Ale czu, jak panika skrca mu wntrznoci. Nad otworem znowu pojawia si ysa gowa Jenningsa. - Wyjani ci, Jonathanie, jak to jest z propanem - zacz mwi, przywizujc lin do pkatej biaej butli, ktr przycign nad otwr. - Jest bez porwnania lepszy od cyjanku, bo moesz go kupi w kadym sportowym sklepie jako paliwo do kuchenki. Nie jest te tak mierdzcy i niebezpieczny jak cyjanek. W gruncie rzeczy nie jest to gaz trujcy. Jest jednak ciszy od powietrza i stopniowo wypiera 340

tlen. Gromadzi si wic na dnie zbiornika i czowiek umiera z powodu niedotlenienia krwi. - Skd masz ten kanister? Nie widziaem, eby go nis. - Ale oczywicie. Po mierci Clive'a napeniem go z powrotem i ukryem wrd ska na wypadek, gdybym mia go jeszcze raz uy. Jak widzisz, zabezpieczyem si na kad ewentualno. Dlatego zreszt przez wszystkie te lata musiaem pracowa absolutnie sam. Tylko pomyl! Chyba mona by to nazwa zbrodni doskona, poniewa jednak uwalniam wiat od kajdan bezwartociowych wierze, nie jest to adna zbrodnia. - Nie wyobraaj sobie, e byaby to zbrodnia doskonaa - wykrzykn Jon. - Przeciwnie, pozostanie po niej lad nie do usunicia! Czy uwiadamiasz sobie, ile osb wie w tej chwili, co zrobie? Co najmniej dziewi albo dziesi! W samym Izraelu masz Gideona Ben-Yaakova, Dicka Cromwella, ktry zawiz mnie nad Morze Martwe, i Dov Yorkina z Mosadu. W Jordanii jest Walter Rast. W Anglii Glastonbury, Paddington, Dunstable, Sandy McHugh i inni, w tym krlowa. - Mj drogi! A Biay Dom i prezydent Bronson? - szydzi Jennings. - Prezydent i Departament Stanu znaj prawd poowicznie. Dziki temu miaem pomoc wadz jordaskich przy przeprawie przez Morze Martwe. - A Organizacja Narodw Zjednoczonych? - naigrawa si Jennings. - Zrobie, co moge, Jonathanie. - Jeste szalony, Austin! Mwi ci prawd! Drugie morderstwo znacznie pogorszy twoj sytuacj! Jennings nie zwraca na niego uwagi. - Otwieram teraz cakowicie kurek - oznajmi. - To nie potrwa dugo. Jeli chcesz, eby wszystko skoczyo si szybko, po si na dnie zbiornika. Jeli chcesz po raz ostatni nad czym porozmyla, stj. - Austin, leciaem z Londynu tym samym samolotem co ty! Mog tego dowie. Spnie si i musieli jeszcze raz otwiera z twojego powodu drzwi! Miaem przyklejone wsy i brod. Jennings milcza przez chwil, ale potem znowu si rozemia. - Prawie ci uwierzyem, Jonathanie. Ale oczywicie dowiedziae si tego od Dicka Cromwella, poniewa to bya pierwsza rzecz, jak powiedziaem mu po przylocie. 341

- Nie, Austin! Byem tam, do cholery! , - Och, zamknij si i przesta nudzi! - Jennings by tym razem zirytowany. - Nie stwarzaj wikszych kopotw ni to konieczne! Jon usysza straszliwy syk i zobaczy, e Jennings spuszcza bia butl, z wyrazem determinacji na twarzy rozwijajc lin. - Jonathanie, chc, by wiedzia, e z przykroci trac w tobie przyjaciela, koleg i zicia - krzykn Jennings znad otworu. - Oka ci delikatno i nie bd patrzy, jak umierasz. Mgbym tego nie wytrzyma. Wycign butl i wrc do Qumran, eby popyta, czy kto ci nie widzia. Potrzebne mi przecie alibi. Niewidoczny strumie gazu wydobywa si z sykiem z odkrconego kurka. Butla zawisa pi stp nad gow Jona i Jennings przywiza lin do stalowego prta. - Przesta, Austin! - krzykn Jon. - Nie wymkniesz si! Zobaczysz. Jennings potrzsn gow i mrukn: - Dlaczego oni wszyscy mwi to samo? - Przez dusz chwil przyglda si Jonowi, a potem skin gow i powiedzia: - egnaj, Jonathanie! Wsta, zarzuci na ramiona plecak i nie zwaajc na krzyki Jona ruszy w d do land rovera. Pnym popoudniem, kiedy ju wypyta o Jona turystw w barze samoobsugowym i w sklepie pamitkarskim w Qumran, Jennings wrci do zbiornika, tym razem zabierajc ze sob przenon pomp i gumowy w, sprzt, ktrego powinni byli uy, wchodzc po raz pierwszy do pieczary w Rama. Wniesienie po stromej ciece cikiego dwunastowoltowego akumulatora kosztowao go duo wysiku, tak e ciko dysza pnc si ku zbiornikowi, ale akumulator by niezbdny, eby uruchomi pomp. Pochyli si nad otworem, zapali latark i zobaczy Jona lecego na omszaym podou - z rozrzuconymi sztywnymi nogami i rkoma zanurzonymi w zielonym szlamie. adnego oddychania, adnego ruchu klatki piersiowej. Jon by martwy. Jennings wycign butl z propanem. Opuci koniec wa prawie na samo dno szybu i podczy pomp do akumulatora. Silnik zawarcza, pompa wysysaa propan z szybu i rozpraszaa go w powietrzu. Jennings wyliczy sobie, e pompa powinna pracowa jakie p godziny i przez ten czas przygotowywa lady wskazujce na to, e 342

Jon ponis mier w wypadku. Saperk wykopa koo otworu jakby tor, na ktrym biedaczysko polizn si, wskutek czego wpad do dziury w ziemi. Poszerzy te otwr, by atwiej byo wpa do rodka. W pobliu krawdzi rozoy umiejtnie kilka kamieni, o ktre Jon, padajc, atwo mg roztrzaska sobie gow. Aby uzyska odpowiednie obraenia czaszki, Jennings wzi duy kamie, wycelowa i spuci na gow postaci spoczywajcej na dnie. Skierowa wiato na ciao i zobaczy, e kamie roztrzaska ty gowy. Dobra robota - mrukn sam do siebie. Spojrza na zegarek. Mino ju czterdzieci minut. Wyczy pomp i spakowa cay sprzt. Zanim odszed, rozejrza si uwanie, czy niczego nie zostawi. Po raz ostatni podszed nad otwr i zajrza do rodka. - Spoczywaj w pokoju, Jonathanie - powiedzia. - Wieczny odpoczynek racz mu da, Panie, a wiato wiekuiste niechaj mu wieci na wieki wiekw. Zaoy plecak. Musia przeby tras dwukrotnie, eby znie do samochodu akumulator, kompresor, butl i reszt sprztu. Niespodziewanie zacz go drczy drobny problem etyczny: dlaczego uy tradycyjnych sw chrzecijaskiej modlitwy nad martwym ciaem Jona? Co tam - pocieszy sam siebie - pewnie zrobiem to ze wzgldu na Jona, ktry przecie nie utraci wiary. On sam by ponad takie nonsensy.

XXVI

o powrocie wieczorem do Ramallah Jennings robi wraenie czowieka ogromnie wzburzonego. Wypytywa Shannon i Dicka Cromwella, czy Jon czasem nie wrci przed nim. Nie. Podnis suchawk i zatelefonowa do jerozolimskiej policji, eby zgosi zaginicie Jona. Nastpnego ranka wadze przystpiy do intensywnych przeszukiwa zachodniego wybrzea Morza Martwego. Kilka helikopterw izraelskich si zbrojnych latao to tu, to tam nad rowo-beowym urwiskiem powyej Qumran, utrzymujc przez cay czas kontakt radiowy z zespoami w terenie. Jennings, Shannon i Dick szli na czele rodkowego zespou poszukujcego. Jennings pokazywa, gdzie mniej wicej prowadzili rekonesans archeologiczny, kiedy Jon odszed mwic: Chc wspi si na ten grzbiet i zobaczy, jak to wyglda po drugiej stronie. Jednak poszukiwania po drugiej stronie nie day adnego wyniku. Pierwszego dnia nie znaleziono najmniejszego ladu, gdy Jennings rozmylnie rozpocz poszukiwania o mil dalej na pnoc. Shannon bya przeraona. - Jeli co mu si stao, umr - kaa. - Po prostu umr! - No, no! - Pogaska j po gowie. - Nic si nie martw, creczko. Z pewnoci go znajdziemy. Cromwell czu si przez cay czas rozdarty midzy pragnieniem, by odsoni prawdziwe, jak si zdawao, oblicze Jenningsa, a maskowaniem si nadal, na co, czu prawie namacalnie, nalega Jon. 344

Kiedy Gideon Ben-Yaakov i Dov Yorkin przybyli do Qumran, wzi ich na bok i prosi, eby jeszcze si nie zdradzali. - Lepiej poczeka! - szepn, eby Jennings go nie usysza. - Jon chciaby, eby jeszcze to odwlec. - Uwaam, e powinnimy aresztowa go ju teraz - odpar Gideon. - Wystarczajco dugo wodzi nas za nos. - Jeli to zrobicie, by moe nigdy nie znajdziemy Jona! - Ma racj! - przyzna Yorkin. - Poczekamy wic jeszcze jeden dzie - zgodzi si Gideon. - Aresztujemy go jutro o zachodzie soca. Nastpnego dnia nie znaleli nic do przerwy na lunch. - Moe powinnimy szuka bardziej na poudnie - zaproponowa Jennings. Jednak oddzia wojskowy uprzedzi go i zacz ju poszukiwania wzdu cieki prowadzcej do zbiornika. Dwadziecia minut pniej radiotelefony zatrzeszczay: Znalelimy go! Wszystkie zespoy poszukiwawcze zgromadziy si w tym miejscu. Kiedy dotara tam grupa Jenningsa, Dick Cromwell spyta dowodzcego akcj oficera: - Gdzie on jest? Oficer wskaza na szyb. - Dlaczego go nie wycignlicie? - Bo nie yje. Nie chcielimy go rusza przed przybyciem fotografa. Shannon krzykna, wtulia gow w pier ojca i zacza ka. Przybieg fotograf, ktry natychmiast przystpi do dziea. - Dajcie lin - rozkaza oficer, kiedy zdjcia zostay wykonane. Zwiza si w pasie i przez ramiona. - Spucie mnie. Tylko powoli. Kiedy przywi go do liny, cignijcie. Szeciu onierzy zaparo si pitami o grunt tu przy otworze i powoli popuszczao lin. Wszyscy czekali z przeraeniem na to, co ujrz. Shannon kaa, nie panujc nad sob. Wszyscy inni stali w milczeniu, z pospnymi minami. Gideon potrzsa gow i przytupywa z widocznym zniecierpliwieniem. Dick zacisn pici, gotw zdzieli Jenningsa w twarz. Sam Jennings udawa, e jest wstrznity i zasmucony. - Okay, cignijcie! - odezwa si gos z dna studni. - Ale powoli, powoli. 345

Szeciu onierzy zaczo cign. Po nie koczcym si wyczekiwaniu w otworze pojawia si zakrwawiona gowa Jona. Oczy mia otwarte, co zwikszao jeszcze bardziej groz, jak budzi ten widok. onierze rozwizali lin. Nagle bezwadne ciao unioso praw rk, wskazujc Jenningsa, i rozleg si niewyrany gos: - Trzeba go aresztowa za... za zabicie Bramptona... i mnie... prawie. Shannon znowu wydaa okrzyk i zemdlaa. Jennings sta jak skamieniay, z otwartymi ustami. W pierwszej chwili poblad, potem twarz mu zsiniaa. Cromwell rzuci si do Jona i wykrzykn: - Wody! Dajcie mu wody! Przytknli menak do jego warg. Siorba powoli i przeyka yciodajny pyn. Lekarz oczyci ran na tyle gowy, zdezynfekowa j i owin gow Jona bandaem. Yorkin podszed do Jenningsa i poleci: - Prosz wycign rce. Jennings wykona polecenie, a Yorkin zatrzasn mu kajdanki na bezwadnych przegubach. Obok Jona postawili nosze. - Nie, zaraz... za chwil... - zaprotestowa. - Chyba dam rad wsta. - Nie ma mowy! - odezwa si stanowczym tonem Cromwell. - Gratuluj mdrego wyczynu! Co tu si dzieje? Zmartwychwstanie? - Co w tym rodzaju. Opowiem pniej. Zatrzymali si w barze przy schronisku w Qumran. Gideon BenYaakov poprosi nielicznych turystw, eby opucili to miejsce z powodu nagego wypadku. Wniesiono Jona do klimatyzowanej jadalni. - Napijesz si zimnego piwa? - spyta Gideon. Jon unis trzy palce. Ben-Yaakov natychmiast postawi przed nim trzy butelki piwa marki Maccabee. Jon wzgardzi szklank i pierwsz butelk oprni duszkiem. By przy drugiej, kiedy Ben-Yaakov uwiadomi sobie, e nie jest to najodpowiedniejszy napj dla kogo, kto nic nie pi od dwch dni. - Upijesz si, Jon - powiedzia, zabierajc piwo i zastpujc je wielkim dzbanem wody. Jon wypi nastpne dwie szklanki, zanim wydoby z siebie sowo. 346

Jennings siedzia pod stra w drugim kocu sali. Twarz mia nabrzmia, wzrok wbi w podog. Shannon patrzya na niego jakby nieprzytomna i nieobecna, miotana sprzecznymi uczuciami. Bya wdziczna losowi za to, e Jon yje, martwia si o jego rany, a jednoczenie zgroza ogarniaa j na myl, e w to wszystko jest zamieszany jej ojciec. Jon napeni kolejn szklank wod i powiedzia: - Przede wszystkim... sam nie wiem, jak si wam wszystkim odwdzicz za to, ecie mnie znaleli i uratowali mi ycie. Sala rozbrzmiaa oklaskami i radosnymi okrzykami. - Wygldasz, Jon, jakby sam siebie uratowa! - oznajmi Cromwell. - Powiedz nam, co si stao. Jon opowiedzia ze szczegami przebieg wydarze, patrzc ze smutkiem na Shannon, ktra przygldaa si swojemu ojcu, wstrznita, ze zgroz i pogard. - Tak wic Jennings zostawi mnie z tym... strasznym syczcym kanistrem, ktrego w aden sposb nie mogem dosign - cign. - Czuem ju zapach gazu nioscego mier. Staraem si podskoczy jak najwyej, ale ledwie muskaem dno kanistra. Zdjem koszul i zaczem ni wymachiwa, ale butla rozbujaa si tylko, nie przestajc sycze. Wtedy przypomniaem sobie na szczcie, e propanu uywa si w kuchenkach turystycznych. To bya zbawcza myl! Gdybym zdoa podpali gaz, spaliby si nie wyrzdzajc mi krzywdy. Dabym w tym momencie wszystko za pudeko zapaek, ale nie pal. Wiedziaem te, e musz si spieszy, eby nie doprowadzi do wybuchu, po ktrym z szybu pozostaby krater. Miaem przy sobie tylko latark. Gdybym mia kawaek drutu, moe mgbym dziki bateryjkom spowodowa iskr, ale nie miaem. Otworzyem latark i wyjem bateryjki, bo pomylaem, e wywoam iskr w inny sposb. Zaczem otwart krawdzi latarki trze o jaki wystp skalny na bocznej cianie... Daremnie. Przerwa i wypi nastpn szklank wody. - Jon, jeli nie przestaniesz pi, zabierzemy ci dzban - powiedzia Cromwell. - Okay. - Jon umiechn si. - Gaz doszed mi ju do piersi i zaczo mi si krci w gowie, byem oszoomiony, czuem jak lekko. Spojrzaem do gry i zaczem si modli: Boe, wszystko w Twoich rkach. Jeli umr, inni bd umieli ujawni prawd o Ra347

ma. Ale oni nie znaj caej prawdy i wiara w Ciebie bdzie nadal, miertelnie ugodzona. Spraw wic, by ten ciemny kamie nade mn okaza si krzemieniem i by da iskr. Przez Jezusa Chrystusa... Dosownie tak powiedziaem! - O Boe! - wykrzykn Gideon. - I co si stao? - I dobry Bg przyby na ratunek. Obrciem si twarz do ciany, wtuliem si w ni, czekajc na wybuch, zamknem oczy i zaczem wali krawdzi latarki o kamie wygldajcy na krzemie. Pierwsze uderzenie nie dao rezultatu. Podobnie drugie. Ani trzecie. Byem bliski poddania si. Potem pomylaem, e gaz nie doszed by moe do tego miejsca, odczekaem wic chwil i sprbowaem jeszcze raz. Nic. Jeszcze raz. Rozleg si potworny huk, bysno, poczuem straszne gorco. Koszula si palia. Wymachiwaem ni jak szalony, zmiatajc ogie ze cian cysterny. Czuem wo palcych si wosw. Potem omal nie umarem, bo wybuch zuy mnstwo tlenu. Ale dziki Bogu nad Morzem Martwym jest najcisze powietrze na naszej planecie, wkrtce wic mogem znowu oddycha. Podniosem wzrok i zobaczyem ten... ten najpikniejszy w wiecie pomie dobywajcy si z zaworu butli. W sali rozleg si miech, ktremu towarzyszyy znowu owacyjne okrzyki. - Mogem uzna, e ten problem mam rozwizany - cign Jon. - Zaczem martwi si o to, co zrobi Jennings, jeli wrci i zobaczy pomie. Bez wtpienia ucieknie si do cyjanku. Mog zapewni, e chwile wyczekiwania to prawdziwy horror. Ale gasncy pomie by najpikniejszym widokiem, jaki widziaem od czasu zachodu soca nad Morzem rdziemnym! Oczywicie musiaem teraz udawa martwego. Tu przed powrotem Jenningsa zdyem rozoy si jak dugi na dnie zbiornika. Uy kompresora, eby wypompowa to, co w jego przekonaniu byo propanem zgromadzonym na dnie szybu, a ja przez cay ten czas nie mogem nawet drgn. Na koniec odmwi modlitw za zmarych! - Odwrci si w stron Jenningsa. - Austin, ty cholerny hipokryto! I poszed sobie. - A rana na gowie? - spyta Yorkin. - Och, prawie zapomniaem. Jennings spuci mi na gow wielki kamie. Na szczcie trafi tylko jego skrajem, bo inaczej byoby po mnie. - A co z zabjstwem Clive'a Bramptona? 348

Opisujc, jak Jennings zatru gazem, a potem upozorowa utonicie Bramptona, Jon widzia odraz i przeraenie na twarzach Shannon i Dicka. Nie byli w stanie spojrze na Jenningsa. Wreszcie Gideon zapyta: - Czy moesz nam powiedzie, jak Jennings sfaszowa znaleziska w Rama? Jon potrzsn gow. - To zbyt duga historia. Jestem cigle troch osabiony. Opowiem jutro, w Jerozolimie, okay? - Dobrze. Jasne. - Aha... mam jedn prob - powiedzia jeszcze Jon, coraz bardziej zmczony. - wiat ma oczywicie prawo... dowiedzie si o wszystkim. Prosz jednak, bagam, ogocie prawd w sposb w miar moliwoci uporzdkowany. Inaczej otworzymy now puszk Pandory pen plotek i pogosek. - Tak, to bardzo wane - przyzna Gideon. Wsta i zwracajc si do wszystkich oznajmi: - W imieniu rzdu izraelskiego musz zada od wszystkich obecnych dochowania cakowitej tajemnicy do momentu, kiedy zostanie ogoszony odpowiedni komunikat. Czy wszyscy przyjli to do wiadomoci? Wyraono jednomyln zgod. Kiedy opuszczali sal, Jon, zwracajc si do Ben-Yaakova, powiedzia: - Jeste porzdnym chopem, Gideonie. Przepraszam za wszystkie przykroci, jakie ci ostatnio przeze mnie spotkay. - Przeciwnie, Jon - rozemia si Ben-Yaakov. - Wybacz, e miaem ci za wandala, przemytnika, wyrzutka i maniaka! - A co innego moge o mnie myle? Przez nastpne dwa dni wydawao si, e wszystkie izraelskie warstwy spoeczne ogarna jaka gorczka aktywnoci. Jon wraca stopniowo do siebie, a w tym czasie Izraelski Urzd Staroytnoci zawiadomi rodki masowego przekazu na caym wiecie, e powinny przysa swoich przedstawicieli na konferencj prasow zamykajc ostatecznie spraw Rama. Konferencja miaa si odby za cztery dni. W tym czasie zatrzymany w areszcie Jennings zosta poddany badaniu psychiatrycznemu i specjalici orzekli, e moe stan przed sdem, chocia cierpi na kompulsywn neuroz na tle religijnym. Cromwell zatelefonowa do wydawcw w Tel-Awiwie, eby wstrzyma prace nad publikacj streszczenia. Shannon bya 349

nieobecna mylami i trudno si byo z ni porozumie, gdy to, co. zrobi ojciec, byo dla niej takim wstrzsem, tak j oszoomio, e kado si dugim cieniem na rado z uratowania Jona. Natomiast Naomi przynosia kwiaty na grb Clive'a Bramptona i przysiga, e jeli tylko zdoa, zabije kiedy Austina Balfoura Jenningsa, poniewa w Izraelu nie ma kary mierci. Konferencja prasowa zamykajca spraw Rama odbya si w ostatni czwartek listopada, zbiega si wic z amerykaskim witem Dzikczynienia. Ale weszo ju prawie w zwyczaj, e ta sprawa odbiera sakralny charakter dniom witecznym. Mieszczca trzy i p tysica osb sala Krajowego Orodka Konferencyjnego w Zachodniej Jerozolimie pkaa w szwach. St prezydialny zastawiono gsto mikrofonami, we wszystkich przejciach umieszczono kamery telewizyjne. Naczelnik jerozolimskiej stray poarnej omal nie dosta ataku serca. Za stoem na podwyszeniu zasiedli trzej mczyni: Gideon, Jon oraz Austin Balfour Jennings. Za plecami Jenningsa stali dwaj mundurowi policjanci. Gideon Ben-Yaakov otworzy konferencj o godzinie 1005. - W imieniu Izraelskiego Urzdu Staroytnoci witam wszystkich obecnych. Jest to ostatnia konferencja prasowa w sprawie wykopalisk w Rama, z przyjemnoci bowiem stwierdzamy, e wszystkie spory dotyczce tych wykopalisk zostay rozstrzygnite. Od razu powiem, e prawie wszystkie artefakty znalezione w Rama s cakowicie autentyczne i nie mog by kwestionowane pomimo faszerstw, jakich dopuszczono si na terenie pieczary. Na sali nastpio poruszenie. Gideon zastuka w st, eby przywrci porzdek, a nastpnie cign: - Tego najwikszego faszerstwa w historii dopuci si siedzcy po prawej stronie profesor Austin Balfour Jennings. Oszustwo zostao ostatecznie wykryte dziki wysikom siedzcego porodku profesora Jonathana E. Webera. - Zrelacjonowa wydarzenia nad Morzem Martwym, a potem powiedzia: - Profesorze Weber, moe zechciaby pan powiedzie caemu wiatu, co jest autentyczne, a co zostao sfaszowane na obszarze pieczary w Rama. Jon nachyli si w stron mikrofonw. - Niedugo przedstawimy pene sprawozdanie z naszych odkry. Jednak pokrtce sprawa przedstawia si tak... - Wymieni faszerstwa dokonane przez Jenningsa. Na zakoczenie powiedzia: - Potem za sypa wejcie do pieczary gruzem skalnym i ziemi zebran w Rama 350

z powierzchni. Mino od tego czasu prawie wier wieku i wskutek opadw miejsce to wygldao jakby od wiekw nic si nie zmienio. Wikszo obecnych wpatrywaa si w Jenningsa. Siedzia przed mikrofonem, policzek wspar na doni lewej rki. Jego twarz nie zdradzaa adnych emocji. Wpatrywa si niewidzcymi oczyma gdzie w tylne rzdy sali. - By moe dziwi si pastwo - cign Jon - e sprowadzilimy tu profesora Jenningsa. Jest oskarony nie tylko o faszerstwo, ale i o morderstwo. Przyzna si do zabjstwa naszego znakomitego kolegi, Clive'a Bramptona. Na sali znowu wybuchn zgiek. I znowu Gideon przywoa obecnych do porzdku. - Profesor Jennings owiadczy, e gboko auje tego, co zrobi - cign Jon. - Mog zapewni, e nie zostaa zawarta adna umowa midzy oskaronym a aparatem wymiaru sprawiedliwoci. Profesor Jennings owiadczy z wasnej inicjatywy, e gotw jest poda wszystkie szczegy, aby wiat pozna raz na zawsze pen prawd i abymy przez nastpne stulecia nie musieli tworzy jakich dziwacznych teorii. Oddaj wic gos profesorowi Jenningsowi. Co wicej moe nam pan powiedzie, take jeli chodzi o motywy tych czynw? Jennings przez dusz chwil milcza, a potem potrzsn gow i powiedzia do mikrofonu: - Ja... ja nie mog, Jonathanie. Naprawd... chciaem, sam wiesz. Wykorzysta w naszych planach mier Clive'a, zasugerowa, e prbowaem ci zabi i ukry w tej studni nad Morzem Martwym... to by naprawd wspaniay pomys! A szczeglnie ogosi, e ja sfaszowaem to, co zostao odkryte w Rama! Rzeczywicie, zrobibym wszystko, eby ukry prawd. Tak samo jak ojciec Montaigne byem gotw, byem prawie gotw powici swoj zawodow reputacj dla sprawy Jezusa i przyzna si do faszerstwa. Ale ty wyszedby w caej tej historii bez adnego uszczerbku, ja za musiabym zapaci ca cen. Reszt ycia spdzibym w wizieniu za rzekome morderstwo! To nie w porzdku, Jonathanie, i nie pjd na adne krzywoprzysistwo! Zwracajc si do obecnych na sali, wykrzykn: - Rama nie jest faszerstwem, prosz pastwa. Wszystko, co tam znaleziono, jest autentyczne! Ze smutkiem potwierdzam, e znalelimy szkielet Jezusa. Nic, niestety nic, nie moe mie pierwszestwa przed prawd! 351

Sala wybucha straszliw wrzaw. Ten i w z reporterw pobieg. do telefonu. - Wycz mikrofon tego maniaka - sykn Gideon, zwracajc si do jednego z technikw. - Tylko gupiec wyszedby teraz z sali! - krzykn Jon. - Mamy do czynienia po prostu z jeszcze jednym rozpaczliwym wybiegiem patologicznego oszusta! Popenilimy bd, wierzc w szczero jego alu. Raz jeszcze prbuje wystrychn nas wszystkich na dudka! Kiedy sala uciszaa si stopniowo, Jon dokona w mylach przegldu szkd poczynionych przez diabelski geniusz Jenningsa. Od razu uwiadomi sobie, e jedynym materialnym ogniwem spinajcym wszystkie punkty s przeprowadzone u Dunstable'a prby czsteczek wglowych i ceramicznych. Musia oznajmi, e wykonane w Oksfordzie badania z wykorzystaniem akceleratora wykazay waciwie identyczn zawarto wgla C-14... To swko waciwie! Jon zdawa sobie spraw, e z powodu tego przyswka i ci fanatycy, ktrzy yj religi, i ci, ktrzy yj demaskowaniem religii, e wszyscy dziwacy, wszyscy zwolennicy spiskowej teorii dziejw bd mieli pole do popisu przez najblisze stulecia. Niewykluczone, e nawet wierzcy nie zyskaj ju nigdy pewnoci. Bd mieli tylko waciwie pewno, e nie znaleziono szkieletu Jezusa. Spojrza w stron Jenningsa, ktry nadal patrzy prosto przed siebie i tylko nieznaczny umieszek unosi leciutko kciki jego duych ust. Ju mia przystpi do wykadu na temat czsteczek ceramicznych, kiedy przypomnia sobie o czym lepszym, znacznie lepszym. Sign po teczk. - Prosz pastwa, nigdy nie mylaem, e do tego dojdzie i po przeyciach nad Morzem Martwym nie przyszo mi do gowy, eby pewn rzecz sprawdzi. Ot, kiedy siedziaem na dnie zbiornika i Jennings wygasza swoj tyrad, wczyem may magnetofon, ktry zawsze mam przy sobie, eby zarejestrowa swoje osobiste uwagi. Nie mam pojcia, czy bateryjki si nie wyczerpay, ale sprbujmy... Sprbowa przewin tam, ale szpule ledwie drgny. - O Boe! - szepn. - Czy nagrao si cokolwiek? Korespondent AP w Jerozolimie, Schmuel Sanderson, rzuci si w kierunku podium. - Jestem pana dunikiem, profesorze Weber. Mam magnetofon tej samej firmy. Prosz sprbowa. Dzisiaj rano zaoyem nowe bateryjki. 352

Jon podzikowa mu, przeoy kaset i przewin j. Nacisn przycisk play i podsun urzdzenie do mikrofonu. Trzeba sprawdzi u Lindy z Albrighta - rozlego si we wszystkich gonikach. Zatrzyma magnetofon i oznajmi z zakopotaniem: - To moje uwagi... dalej. Przewin tam i raz jeszcze nacisn play. Znowu rozleg si czysty i wyrany gos: I oczywicie caa Rama to twoja zasuga, prawda? Masz cakowit racj, drogi przyjacielu. Od pocztku do koca. Ja i tylko ja - hukn w odpowiedzi gos Jenningsa. Nagrao si, i to wszystko, kade sowo! Przez nastpny kwadrans caa sala suchaa, skamieniaa ze zdumienia, jak raz jeszcze rozgrywa si dramat sprzed kilku dni. Potem Jon wyj kaset i odda magnetofon Sandersonowi. Wyj zuyte baterie ze swojego aparatu i pooy je przed sob na zielonym stole. - Wielkie dziki - zwrci si do dwch paluszkw. - Daycie z siebie wszystko. Ale uratowaycie kawa dorobku cywilizacji. Po czciwe stare ogniwa!

XXVII

a sali zapanowa nieopisany rozgardiasz. Gocy, ktrzy przekazywali wiadomoci na zewntrz, zginli w tumie. Linie telefoniczne, telegraficzne, teleksowe, poczenia radiowe, krtkofalowe, przez satelity byy przecione informacjami o nowym nawietleniu sprawy Rama. Nastpnego dnia rozniosy to po caym wiecie tytuy na pierwszych stronach gazet. Wielkanoc w Dniu Dzikczynienia! - gosi ogromny tytu w Chicago Tribune. Na pierwsz wie o treci konferencji prasowej rozdzwoniy si dzwony kocielne na wszystkich kontynentach. W nastpn niedziel, pierwsz Adwentu, rozpocz si nowy rok kocielny i w zatoczonych wityniach duchowiestwo nie omieszkao w kazaniach zwrci uwagi wiernych na t szczliw zbieno, aczkolwiek zarwno owieczki, jak i pasterze byli tak poruszeni, e zamiast kaza woleli piewa pieni i wznosi dzikczynne mody. Wreszcie dobiega kresu duga noc niepewnoci i zmartwychwstanie Zmartwychwstania wywoao wszdzie niesychan rado. Przez nastpne miesice cay wiat chrzecijaski witowa i tylko Jonathan Weber przeywa cikie chwile. Nie chodzio o zamknicie wykopalisk w Rama, bo i tak zrobiono wszystko, co naleao, ani o dwanacie uczonych, lecz teraz prawie bezuytecznych tomw powiadczajcych, e odkrycia w Rama s waciwie autentyczne, ale o kobiet, ktrej nie zwierzy si z podejrze wobec jej ojca. W cigu tygodni po aresztowaniu Jenningsa Shannon robia wraenie kogo powalonego fal budzcych groz wydarze, ktre 354

stay si nagle czstk jej ycia. W cigu godziny poznaa pospne okolicznoci mierci swojej matki, dowiedziaa si, e ojciec, ktrego kochaa i bezbrzenie podziwiaa, jest wyjtkowym oszustem, faszerzem i draniem, e zabi jej bliskiego przyjaciela, bo musia realizowa swj obdny plan, e jego zbrodnie dotkny miliony niewinnych istot, a wreszcie e kto, kogo kochaa z ca hojnoci swego serca, zatai przed ni prawd, potem ponis straszn mier, by na koniec powrci midzy ywych. To wicej ni czowiek potrafi znie. Izraelski sd zdawa sobie z tego spraw i zarwno oskaryciel, jak i obroca starali si oszczdza j na ile tylko byo to moliwe. Wszystko skrupio si na Jonie jako na gwnym wiadku oskarenia, a od czasw Adolfa Eichmanna wiat nie ledzi tak bacznie procesu toczcego si w Izraelu. Oskarenie nalegao nawet na to, eby nadzwyczajne prawo, ustanowione przez Kneset i umoliwiajce wydanie wyroku mierci na Eichmanna, miao zastosowanie take do Austina Balfoura Jenningsa, bo on take dopuci si zbrodni przeciwko ludzkoci. Chocia poparcie dla tego pogldu byo powszechne, skoczyo si na doywotnim wizieniu dla Jenningsa. Reszt ycia mia spdzi w wiziennej celi, pogrony w studiach nad jzykami semickimi, piszc sownik wiejskiej aramejszczyzny, ktry zadedykowa pamici Clive'a Bramptona. wiat naukowy by zadowolony, uwaajc to za wyraz skruchy, aczkolwiek nie brakowao te krytykw, ktrzy zastanawiali si, czy Jennings nie przygotowuje sobie narzdzi pozwalajcych na nowe faszerstwo, ju w dwudziestym pierwszym wieku! Nastpnego dnia po ogoszeniu wyroku Jon wrci do Ramallah i znalaz wsunity pod drzwi list w zaklejonej kopercie. Jonathanie, Wreszcie jestem w stanie ogarn wszystko trzewiejszym spojrzeniem. Mog, na przykad, podj prb zrozumienia, dlaczego zataie przede mn prawd o tacie. Popenie bd, sdzc, e crka nie umiaaby dochowa tajemnicy przed ojcem, ktrego kocha. Czy nie zachowaam dla siebie informacji o twojej nieobecnoci, kiedy ojciec wrci z Anglii? Postpiam tak, bo Ci kochaam, nie tylko za dlatego, e przygotowae dla niego niespodziank. Zreszt istotnie, niespodzianki nie zabrako. 355

Nie przebaczyam tacie tego, co zrobi. Na wieki zhabi nazwisko Jennings. Okazae mi mio i bye bardzo rycerski, proponujc rozwizanie tego drobnego problemu, dziki zmianie nazwiska na Twoje. Kiedy jednak mczyzna i kobieta skadaj sobie nawzajem przysig maesk, powinni sobie ufa. Ty nie umiae mi zaufa. Jon, chc uoy sobie ycie od nowa. Kiedy bdziesz czyta te sowa, mnie ju nie bdzie w Izraelu i jeli jeszcze kiedykolwiek moja noga stanie w tym kraju, nie nastpi to prdko. Dla mnie jest to ziemia niewita! Nie wracam do Oksfordu, nie prbuj wic znale mnie tam ani gdzie indziej. Kochaam Ci, Jon... bardziej ni ycie. Myl, e zawsze bd wspominaa nasz mio, ale nie jestem ju zakochana. egnaj. Shannon Rozmowy telefoniczne z midzynarodowymi liniami w porcie lotniczym imienia Ben Guriona nie day adnych rezultatw. W tym momencie Shannon lduje... gdzie? W Anglii? By to straszliwy, brutalny wstrzs. Jon siedzia przy stole w swojej sypialni i czyta cigle na nowo list od Shannon, jakby ktra kolejna lektura moga cokolwiek zmieni. zy napyny mu do oczu. Gdyby zawy w tym momencie szakal, Jon zadusiby go goymi rkami. Nastpne dni i tygodnie byy wypenione poczuciem samotnoci i blem. Jedyny przebysk satysfakcji dao mu uniknicie kontaktw z pras. Wygldao na to, e wszystkie tygodniki na caym wiecie chciay uzyska od niego osobist opowie o tym, jak zacz podejrzewa, a pniej zdemaskowa Jenningsa. Ukry si gdzie w Galilei, ale niedugo potrafi to znie. Za kadym razem, kiedy spoglda na bkitn wod Morza Galilejskiego, czu dojmujcy bl wspomnie i al. Shannon bya wszdzie: na brzegu morza, za wodospadem w Panias, w tkwicych bez ruchu na jeziorze aglwkach, w piknym hotelu w Tyberiadzie. Mio bezlitonie wystawia za wszystko rachunek: daje rado i uniesienie, ale potem kae sobie paci monet zmartwie i udrk. Jedynie przed Cromwellem, ktry pomaga mu doprowadzi do koca prace wykopaliskowe, potrafi obnay swoje serce. Dick uwaa za rzecz cakiem moliw, e Shannon zmieni zdanie, ale psycholog z Jerozolimy, ktry pomg swego czasu Noelowi Nottinghamowi, powiedzia, i uraz, jaki przeya, mg zniszczy wszystkie poprzednie uczucia. 356

La donna e mobile - mwi sobie Jon, prbujc osign filozoficzny stan ducha. Zbyt dobrze pamita swoj pierwsz studenck mio, ktra pewnego dnia po prostu znikna z jego ycia - bez pocaunku na poegnanie, bez ladu. Czyby historia miaa si powtrzy? Chocia wiedzia, e wzmoe to tylko jego bl, nie mg si powstrzyma i otworzy zeszyt z wierszami, ktre Shannon przysaa mu wiele miesicy temu. Czyta je cigle na nowo. Szczeglnie zapad mu w pamici jeden z nich. Tskni za przebudzeniem w bezpiecznej twierdzy twych mocnych ramion. Czekam na dzie, gdy ciaa i dusze zczymy po wsze czasy. - Po wsze czasy? - szepn i poczu fal smutku. Tob oddycham i przez ciebie yj peniej ni mogam pomyle. Chc zniewoli twe serce, trzyma je w wizieniu mej duszy na wieki. - Na wieki to tak krtko? - pyta pustych cian pokoju. * * * Tu przed Boym Narodzeniem zatelefonowa do Glastonbury'ego i zapyta, czy ten mgby wywiadczy mu osobist przysug, a mianowicie odnale Shannon. Byo bardzo prawdopodobne, e osiada gdzie na Wyspach Brytyjskich. Glastonbury'emu zajo to zaskakujco duo czasu, ale w kocu odkry, e Shannon mieszka w Droghedzie w Irlandii. Najwyraniej pragna wrci do swoich korzeni. Jon chcia lecie tam natychmiast, ale Glastonbury mu odradzi. Ona potrzebuje troch czasu, eby doj do siebie, Jonathanie. Jeli zjawisz si za wczenie, by moe zniweczysz szans na jej odzyskanie. 357

Na wiosn, kiedy dobiegy koca wszystkie prace papierkowe i polowe w Rama, Jon po raz ostatni uciska Achmeda Sa'ada i Ibrahima, proszc, by w jego imieniu podzikowali wszystkim arabskim robotnikom, ktrzy tak sumiennie pracowali. Cromwell odlecia do Stanw tydzie wczeniej. W dniu wyjazdu Jon odwiedzi przed poudniem Nikosa Papadimitriou w Muzeum Rockefellera i Claude'a Montaigne'a w Ecole Biblique. - A nie mwiem, e to faszerstwo? - powiedzia maleki Francuz i zamruga z radoci. - Vous avez raison, mon cher Pere! - przyzna Jon. Ucisn zakonnika i wyszed. Pomyla, eby na zakoczenie odwiedzi w wizieniu Jenningsa, ale uzna, e jednak nie. Moe kiedy. Jego ostatnim urzdowym aktem byo uczestniczenie w ponownym pogrzebaniu rzekomych szcztkw Chrystusa na cmentarzu w Qumran, skd zabra je Jennings. Potem poszed na grb Clive'a Bramptona. Na lotnisko odprowadzili go Gideon Ben-Yaakov i Naomi Sharon. - Dzikuj, Gideonie - powiedzia Jon. - Bye wielkoduszny mimo wszystkiego, co ci zrobiem. - Nie! Dzikuj w imieniu archeologii, Jon. Musimy na przyszo lepiej zabezpiecza si przed faszerzami. Mielimy okazj nauczy si niejednego. Naomi zarzucia mu ramiona na szyj i rozpakaa si. Byy to jednak zy radoci. - Powiedz mu, Gideonie - zakaa. Gideon rozpromieni si i oznajmi: - Naomi... zgodzia si zosta moj on. Jon osupia ze zdumienia. - Ciesz si za was oboje! - wykrzykn. - To maestwo naprawd zawizane w niebie! Obycie spodzili ca dynasti mionikw przekopywania ziemi! - Tego lata! - rzeka Naomi. - Jeli przyjedziesz na lub, zostaniesz naszym drub. Prawda, Gideonie? - Bezwzgldnie. Byy to najmilsze sowa poegnania, jakie mogem usysze - rozmyla w samolocie leccym do Stanw. Jego urlop naukowy dobieg koca. Trwa dwa lata, z pewnoci wic by to dugi urlop. 358

Wielkanoc przypadaa w tym roku pno. Miao to by pierwsze wito Zmartwychwstania od zamknicia sprawy wykopalisk w Rama i cae chrzecijastwo gotowao si do szczeglnie uroczystego uczczenia tego dnia. Shannon szuka swoich korzeni - duma Jon. - Ja te powinienem wrci do swoich. Przypomnia sobie, jak zaskoczy swoich rodzicw dwa lata wczeniej na Boe Narodzenie. Teraz zrobi to na Wielkanoc. Deja vu. Tym samym lotem dotar do St. Louis, t sam autostrad do Hannibal. Tyle e nie byo ani ladu niegu i lodu, a pobocza janiay wie zieleni i rozkwitay dzikimi kwiatami. Naboestwo zaczynajce si o jedenastej sprowadzio do witego Jana tum wiernych przeniknitych nastrojem radoci. I znowu Jon zaoy okulary soneczne i skuli si w ostatniej awce, tu obok modych rodzicw z paczcymi noworodkami. W ten dzie witeczny ubrana w bia kom posta, ktra wesza na ambon, kroczya wawo i z umiechem na twarzy. Ojciec Jona wygosi zapewne najlepsze kazanie w swoim yciu, ale z trudem przychodzio mu nie okazywa zbyt wielkiej dumy, kiedy wspomina n swoim synu, a take nie wymienia go nadmiernie czsto. Na zakoczenie wielebnego Erharda Webera ogarno oratorskie uniesienie.
Pewnie zapytacie: Dlaczego Bg pozwoli na co takiego jak Rama? Nie jestem doradc Wszechmocnego, nie potrafi wic odpowiedzie. Ale stare porzekado: Czek nie wie, co go bogaci, pki nie straci, z pewnoci nie kamie. Chrzecijanie na caym wiecie najpierw stracili sam rdze swojej wiary, a teraz raduj si ni jak nigdy przedtem. Nowe ycie wstpio we wszystkie wyznania, we wszystkie krainy. Widzimy wielkie rzesze, ktre oddaj cze Panu, i to nie tylko w Niedziel Wielkanocn. Widzimy, jak wszystkie odamy chrzecijastwa przenika pragnienie jednoci. Nie dalej jak w zeszym tygodniu papie Benedykt XVI zaprosi wszystkich uczonych, wszystkich przedstawicieli Kociow, ktrzy tak ciko pracowali w Jerozolimie, by przybyli do Rzymu i zaplanowali wielki sobr ekumeniczny, Vaticanum III, ku wikszej jednoci chrzecijan. Tak zatem raz jeszcze Bg zechcia ludzki plan czynienia za obrci w dobro. W t Wielkanoc jest znowu z nami Wyzwoliciel, nie za zwodziciel Moemy ufnie czeka na ycie po mierci, nie za na rozkad i rozpad w proch. Mamy przed sob zmartwychwstanie ciaa i wieczne ycie! Amen!

359

- Amen! - odpowiedzieli zgromadzeni. Ojciec Jona zamkn Bibli i zacz schodzi z ambony. Nagle jednak zawrci, umiechn si i wykrzykn: - Chrystus powsta z martwych! - Zaprawd, powsta z martwych! - odpowiedzieli wierni zgodnie z wielkanocnym obrzdkiem. Chocia Jon sysza te sowa setki razy od czasw dziecistwa i szkki niedzielnej, nigdy nie byy dla tak bogate w znaczenie jak dzisiaj. Oczy zaszy mu zami, nie widzia wic postaci, ktra sza w jego kierunku z drugiej strony wityni, a teraz stana obok niego w ludzkiej cibie. - Dlaczego nie zdejmiesz tych gupich okularw, eby ludzie zobaczyli jednego z wielkich Boych bohaterw? - szepna. - A moe kto inny ma mnie przedstawi twoim rodzicom? Shannon nigdy nie bya taka pikna. Bio od niej wiato nowej wiosny, nowej Wielkiej Nocy, wita ich obojga. Jon przycign j do siebie, czujc, jak przepenia go fala szczcia bez skazy. Pniej dowie si, jak si tu znalaza. Na razie wystarczy, e niebo zstpio na ziemi. - Co za zachowanie? I to w przybytku Boym! - szepn kto ze zgorszeniem. Ale reszta zgromadzonych piewaa kocow pie tryumfu. Nasz Krl yw znw w chwale! Gdzie twj ocie, o mierci? Pan umar, eby zbawi dusze; Gdzie twoje zwycistwo, grobie?

You might also like