Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 91

Anthony Giddens

SOCJOLOGIA
Zwize, lecz krytyczne wprowadzenie Przekad Joanna Gilewicz

Zysk i S-ka Wydawnictwo


Tytu oryginau Sociology. A brie/but critical introduction Copyright by Anthony Giddens 1982, 1986 AU rights reserved Copyright for thc Polish translation by Zysk i S-ka Wydawnictwo s.c, Pozna 1998 Copyright for the cover illustration by Pierre Vaulhey/SYGMA

via AXXA International Sp. z o.o., Agencja Fotograficzna Free Konsultacja merytoryczna prof. dr hab. Marek Zikowski Redaktor Zofia Domaska

Spis treci
Przedmowa...................................................................................................... Podzikowania................................................................................................ 1. Socjologia: zagadnienia! problemy...................................'..................... Kontekst socjologii 7 9 11

................................................................................. 13

Socjologia: definicja i kilka uwag wstpnych............................................ 18 Wyobrania socjologiczna: socjologia jako krytyka.................................. 23 2. Konkurencyjne interpretacje: spoeczestwo przemysowe czy kapitalizm?................................................................................................ 34 Wydanie I ISBN 83-7150-457Teoria spoeczestwa przemysowego........................................................ 36 Marks: kapitalizm i socjalizm.................................................................... 44 3. Podzia klasowy i transformacja spoeczna............................................ Zmiana od wieku XIX: wadza korporacji.................................................. ..Instytucjonalizacja konfliktu klasowego" .............................................. Nowe klasy, nowe technologie ............................................................... Koniec klasy robotniczej?........................................................................... 55 56 62 68 74

Zysk i S-ka Wydawnictwo s.c. ul. Wielka 10. 61-774 Pozna tel./fax 852 63 26. tel. 853 27 51, 853 27 67 Dzia handlowy tei./fax 864.14 03. tel. 864 14 04

4. Nowoczesne pastwo................................................................................. 83 Pastwo a klasy: nowe pogldy.................................................................. 85 Pastwo a biurokracja................................................................................. 92

Uwagi krytyczne............................................................................96 Pastwa, ruchy spoeczne, rewolucje...............................................99 5. Miasto: urbanizacja i ycie codzienne........................................ 105 Miasta przedkapitalistyczne i nowoczesne .................................. 105 Pogldy szkoy chicagowskiej"................................................... 108 ycie miejskie i kapitalizm ........................................................ 114 Miasto i ycie codzienne.............................................................. 126 6. Rodzina i pe............................................................................. Zmiany w strukturze rodziny ..................................................... Pe, patriarchat i rozwj kapitalistyczny....................................... Rodzina, maestwo, seksualno ............................................. ycie rodzinne i nowe wzorce spoeczne....................................... 129 130 135 140 146

Przedmowa
W cigu ostatnich kilkunastu lat dokonay si w socjologii, a mwic oglniej w naukach spoecznych, znaczce przemiany. Wikszo owych przeobrae omawiano jednak wycznie w literaturze specjalistycznej dla osb mniej obeznanych z przedmiotem pozostay wic nie zauwaone. Do napisania tej ksiki skonia mnie ch zaprezentowania pocztkujcym czytelnikom wprowadzenia do socjologii, w ktrym znalazyby odzwierciedlenie aktualne procesy. Nazwaem j krytycznym wprowadzeniem" z dwch powodw. Po pierwsze, jest krytyczna wobec wielu idei, ktre przez dugi czas uznawano za tradycyjn mdro socjologii. Uwaam ponadto, e socjologia jako nauka, rozumiana w przedstawiony tutaj sposb, zawsze wie si bezporednio z krytyk spoeczn. Socjologia nie moe by neutralnym zajciem intelektualnym, praktyczne konsekwencje jej analiz nie mog przecie pozostawa obojtne dla tych, ktrych zachowania stanowi przedmiot jej zainteresowa. Ksika rni si pod wieloma wzgldami od wikszoci tekstw wprowadzajcych do socjologii. Zawiera omwienie podstawowych problemw teorii spoecznej rdze zagadnie teoretycznych czcych socjologi z innymi naukami spoecznymi. Nie podzielam powszechnego pogldu, e s to tematy nieistotne dla osb, ktre 7

7. Kapitalizm i system wiatowy.................................................... 150 Teoria modernizacji i jej krytyka ................................................ 152 Nierwnoci wspczesnego wiata.............................................. 161 Pastwo narodowe, nacjonalizm, sia militarna.............................. 167 Wnioski: socjologia jako teoria krytyczna..................................... 171

szukaj tylko wstpnych informacji z dziedziny socjologii. Nie zgadzam si take z rwnie popularnym twierdzeniem, e sprawy te s zbyt trudne dla czytelnika, ktry nie zapozna si jeszcze z bardziej empiryczn treci przedmiotu. Analizujc tre empiryczn, rozoyem akcenty inaczej, ni jest to przyjte w tekstach wprowadzajcych. Wiele podrcznikw socjologii napisano przede wszystkim w odniesieniu do konkretnego spoeczestwa tego, w ktrym yje autor lub czytelnicy, dla ktrych ksika jest przeznaczona. Staraem si unikn takiego pro-wincjonalizmu, uwaajc, e jednym z gwnych zada myli socjologicznej jest przekroczenie granic tego, co najblisze. Najwaniejsz cech wyrniajc tej ksiki jest jednak jej wyranie historyczny charakter. Mona co prawda uczy osobno socjologii i historii jako dwch odrbnych dziedzin, lecz moim zdaniem jest to bdne zaoenie. Staraem si zachowa zwizo, co oznacza pewne ograniczenie kosztem wszechstronnoci. Nie zamierzaem dokonywa encyklopedycznego przegldu caego zbioru tematw stanowicych obszar uzasadnionych zainteresowa socjologii. W poszukiwaniu bardziej wyczerpujcego ujcia czytelnik musi sign do innych rde. Anthony Giddens

Podzikowania
Autor i wydawcy pragn podzikowa za uprzejm zgod na wykorzystanie materiaw objtych prawem autorskim: szefowi Kancelarii Krlewskiej za udostpnienie diagramu z publikacji Social Trends oraz Organizacji Narodw Zjednoczonych za udostpnienie tabeli z rocznika statystycznego United Nanons Statistical Yearbook (1981) 1983. Dooono wszelkich stara, aby odszuka wszystkich posiadaczy praw autorskich, jeli jednak kto zosta nieumylnie pominity, wydawcy przy najbliszej okazji z przyjemnoci dopeni niezbdnych formalnoci.

--------1----------Socjologia: zagadnienia i problemy


Opinie na temat socjologii s nadzwyczaj zrnicowane. Z jednej strony wielu ludzi kojarzy j z hasami rewolty, nawoywaniem do buntu. Nawet majc niewielkie pojcie o obszarze zainteresowa socjologii, niektrzy cz j w jaki sposb z przewrotem, z ostrymi daniami nieustpliwych bojownikw nauki. Z drugiej strony osoby, ktre miay ju pewien kontakt z socjologi w szkole lub na studiach, reprezentuj zupenie inny moe nawet bardziej popularny pogld na t dyscyplin. Ich zdaniem jest to do nieciekawa i niezbyt przydatna nauka, daleka od wzywania swoich adeptw na barykady, a raczej zdolna zanudzi ich na mier swoimi frazesami. Widziana w ten sposb socjologia przybiera posta suchej wiedzy, cho nie dostarcza wyjanie jak nauki przyrodnicze, na ktrych prbuj si wzorowa jej praktycy. Myl, e ta druga ocena socjologii jest w duej mierze suszna. Dla wielu, a moe nawet dla wikszoci jej przedstawicieli, socjologia polega na wyraaniu zdroworozsdkowych twierdze w pseudonaukowym jzyku. Pomys zaliczenia jej do nauk przyrodniczych, a co za tym idzie, usiowanie niewolniczego naladowania ich metod i celw, jest bdem. Jej dyletanccy krytycy 11

maj zatem wiele racji, zachowujc sceptycyzm wobec osigni socjologii przedstawianych zgodnie z przyrodniczym wzorcem. Moim zamiarem jest ukazanie w tej ksice socjologii nawizujcej raczej do pierwszego ni do drugiego punktu widzenia. Nie chodzi przy tym bynajmniej o to, aby czy socjologi z jakim irracjonalnym podwaaniem wszystkiego, co wikszo uwaa za dobre i waciwe. Bd jednak broni pogldu, e socjologia, pojmowana zgodnie z moj charakterystyk, ma niewtpliwie potencja wywrotowy. Twierdz, e wywrotowa czy krytyczna natura nie oznacza (i nie powinna oznacza), e jest to zajcie intelektualnie podejrzane. Przeciwnie, socjologia zawdzicza swj charakter temu, e zajmuje si (lub powinna si zajmowa) problemami o ywotnym dla nas wszystkich znaczeniu, problemami, ktre budz zasadnicze kontrowersje i sprzecznoci w spoeczestwie. Niezalenie od tego, jak bardzo rewolucyjne s pogldy i postawy studentw i innych radykaw, istnieje szeroka paszczyzna zgodnoci pomidzy pobudkami, ktre skaniaj ich do dziaania, a wiadomoci socjologiczn. Tylko bardzo rzadko mona uzna socjologw za bezporednich ideologw przewrotu, jednak studiowanie waciwie rozumianej socjologii nieuchronnie wskazuje fundamentalne znaczenie problemw spoecznych, z jakimi spotykamy si we wspczesnym wiecie. Kady w jakim stopniu zdaje sobie spraw z ich istnienia, lecz nauka socjologii pozwala zobaczy je w znacznie ostrzejszym wietle. Socjologia nie moe pozostawa dyscyplin czysto akademick, jeli akademick" nazywamy nauk niezaangaowan i oderwan od rzeczywistoci wykraczajcej poza mury uczelni. Socjologia nie jest przedmiotem, ktry otrzymujemy w eleganckim opakowaniu bez adnych wymaga poza wycigniciem zawartoci. Jak wszystkie nauki spoeczne do ktrych mona zaliczy take antropologi, ekonomi i histori socjologia jest 12

w swej istocie dyscyplin kontrowersyjn. Oznacza to istnienie cigych sporw na temat jej prawdziwej natury. Nie naley jednak nazywa tego saboci, cho moe tak si wydaje tym, ktrzy uwaaj si za profesjonalnych socjologw", jak rwnie wielu ludziom z zewntrz, ktrych niepokoi fakt istnienia licznych konkurencyjnych koncepcji, sposobw ujcia i analizy zagadnie socjologii. Niektrzy, zniechceni trwaoci sporw socjologicznych i brakiem porozumienia co do ich rozwiza, sdz, e jest to przejaw niedojrzaoci dyscypliny. Chc, aby socjologia przypominaa nauki przyrodnicze i wyksztacia podobny aparat uniwersalnych praw odnoszcych si do tego, co zostao odkryte i potwierdzone przez nauk. Zgodnie z pogldem, ktrego bd broni w tej ksice, bdne jest zaoenie, e socjologia powinna bardzo cile wzorowa si na naukach przyrodniczych, a take wyobraanie sobie, e nauka przyrodnicza o spoeczestwie jest moliwa lub podana. Nie oznacza to jednak, co chciabym podkreli, e metody i cele nauk przyrodniczych nie maj znaczenia dla bada nad zachowaniem spoecznym czowieka. Socjologia zajmuje si rzeczywistymi zjawiskami, ktre mona obserwowa, opierajc si na badaniach empirycznych, wypracowuje teorie i uoglnienia, ktre obserwowanym faktom nadaj sens. Ludzie nie s jednak tym samym co materialne przedmioty w przyrodzie: badanie ludzkich zachowa z pewnoci rni si zdecydowanie i wielorako od badania zjawisk przyrody.

Kontekst socjologii Rozwj socjologii i jej aktualna problematyka powinny by rozpatrywane w kontekcie zmian, ktre stworzyy nowoczesny 13

wiat. yjemy w epoce ogromnych przeobrae spoecznych. Na przestrzeni zaledwie dwch stuleci nastpio wiele zmian spoecznych, ktre obecnie raczej przyspieszyy, ni zwolniy tempo. Zmiany te, ktrych kolebk jest Europa Zachodnia, maj dzisiaj zasig globalny. Spowodoway cakowity rozkad form organizacji spoecznej, w jakiej rodzaj ludzki y przez tysice lat dotychczasowej historii. Ich korzeni naley szuka w wydarzeniach, nazywanych dwiema wielkimi rewolucjami" osiemnasto- i dziewitnastowiecznej Europy. Pierwsz jest rewolucja francuska 1789 roku, szczeglny cig wydarze oraz symbol politycznych przemian naszej ery. Rewolucja 1789 roku bya bowiem zupenie inna ni wczeniejsze rebelie. Ju przedtem chopi buntowali si niekiedy przeciwko panom feudalnym, ich celem byo jednak w zasadzie odsunicie od wadzy okrelonych jednostek bd obnienie cen lub podatkw. Podczas rewolucji francuskiej (do ktrej z pewnymi zastrzeeniami moemy doczy anty-kolonialn rewolucj 1776 roku w Ameryce Pnocnej) po raz pierwszy w historii zosta cakowicie zburzony porzdek spoeczny przez ruch kierujcy si wycznie wieckimi hasami powszechnej wolnoci i rwnoci. Cho idee rewolucjonistw jeszcze dzisiaj trudno uzna za zrealizowane, stworzyy jednak klimat zmiany politycznej i okazay si jedn z si napdowych wspczesnej historii. Niewiele znalazoby si obecnie pastw na wiecie, ktrych przywdcy nie nazywali demokracjami", niezalenie od rzeczywistego ustroju politycznego. Jest to co zupenie nowego w historii ludzkoci. To prawda, e ju wczeniej istniay republiki, przede wszystkim w staroytnej Grecji i Rzymie. S to jednak rzadkie wyjtki, zreszt w kadym przypadku obywatele" stanowili mniejszo ludnoci, wikszoci byli niewolnicy i obcy, pozbawieni przywilejw nielicznych grup obywateli. Drug wielk rewolucj" bya tak zwana rewolucja przemyso14

wa,ktra rozpocza si pod koniec XVIII wieku w Wielkiej Brytanii, a w nastpnym stuleciu obja Europ Zachodni i Stany Zjednoczone. Rewolucj przemysow przedstawia si czasami wycznie jako pewn liczb innowacji technicznych, przede wszystkim zastosowanie energii pary wodnej w produkcji fabrycznej i wprowadzenie nowych rodzajw maszyn poruszanych za pomoc tego rda energii. Wynalazki techniczne byy jednak tylko czci znacznie szerszego nurtu zmian spoecznych i ekonomicznych. Najwaniejsz z nich bya masowa migracja siy roboczej ze wsi do rozrastajcego si nieustannie sektora przemysowego. By to proces, ktry stopniowo doprowadzi do upowszechnienia si mechanizacji w produkcji rolnej. Ten sam proces pobudza rozwj miast na skal dotychczas nie znan w historii. Oblicza si, e do wieku XIX, nawet w najbardziej zurbanizowanych spoeczestwach, w miastach yo nie wicej ni 10% populacji, a w pastwach i imperiach o charakterze rolniczym zazwyczaj jeszcze znacznie mniej. Wedug wspczesnych kryteriw niemal wszystkie miasta w spoeczestwach preindustrialnych, nawet najsynniejsze orodki kosmopolityczne, byy stosunkowo niewielkie. Ludno Londynu w XIV wieku szacuje si na mniej wicej 30 000, liczb mieszkacw Florencji w tym samym okresie na okoo 90 000. Na pocztku XIX wieku liczba ludnoci Londynu bya wiksza ni w ktrymkolwiek istniejcym dotd miecie i wynosia okoo 900 000. Mimo istnienia takiej duej metropolii okoo roku 1800 jedynie niewielka mniejszo mieszkacw Anglii i Walii ya w miastach. Sto lat pniej w miastach liczcych 100 000 lub wicej mieszkacw yo ju okoo 40% ludnoci, prawie 60% zamieszkiwao miasta, w ktrych liczba mieszkacw przekraczaa 20 000.

15

Tabela 1. Procent mieszkacw miast wrd ludnoci wiata


Rok Miasta liczce 20 000 i wicej mieszkacw 2,4 4,3 9,2 20,9 31,2 34,6 Miasta liczce 100 000 i wicej mieszkacw 1,7 2,3 5,5 13,1 16,7 18,1

1800 1850 1900 1950 1970 1982

rdo: Kingsley Davis, The origin andgrowth ofurbtinisation in rke worki, American Journal of Sociology", t. 61.1955 (uaktualnione).

Tabela 1 pokazuje, e w skali wiatowej zachodzi przez cay czas dramatyczny wzrost urbanizacji. Wysoka urbanizacja charakteryzuje wszystkie kraje uprzemysowione, niezalenie od tego, jakie przyjmiemy kryterium odrniania miast od mniejszych skupisk ludnoci. Niebyway wzrost obszarw miejskich dokonuje si jednak rwnie w Trzecim wiecie. Najwiksze obszary miejskie wspczesnego wiata s wrcz ogromne w porwnaniu z miastami istniejcymi do wieku XIX. Jeli industrializm i urbanizacja stanowi jdro przemian, ktre nieodwracalnie zlikwidoway wikszo tradycyjnych form spoeczestwa, naley wspomnie o jeszcze jednym zwizanym z nimi zjawisku. W dzisiejszym wiecie nastpuje niebyway wzrost liczby ludnoci w porwnaniu z przeszoci. Oblicza si, e w czasie narodzin Chrystusa wiat zamieszkiwao prawdopodobnie nie wicej ni 300 milionw ludzi. 16

Cakowita liczba ludnoci zdaje si wzrasta w staym, lecz powolnym tempie do wieku XVIII; wwczas prawdopodobnie liczba ludnoci wiata jedynie si podwoia. Od tej pory rozpocza si eksplozja ludnoci", o ktrej wszyscy syszelimy, lecz nie kady orientuje si w szczegach. Dzisiaj yje na wiecie blisko 4800 milionw osb, a tempo wzrostu jest tak wielkie, e jeli si utrzyma, liczba ludnoci wiata co czterdzieci lat bdzie si podwaja. Poniewa konsekwencje tego mog by tragiczne dla ludzkoci, stanowi przedmiot wnikliwych analiz, dziki czemu czynniki wywoujce aktualnie w wzrost s mniej kontrowersyjne ni przyczyny industrializacji i urbanizacji. Wiksz cz dziejw ludzkoci charakteryzowaa oglna rwnowaga pomidzy liczb urodze i zgonw. Zachwianie owej rwnowagi jest z wielu wzgldw zagadnieniem zoonym, jednak mona wyrni dwa najwaniejsze czynniki, ktre odgrywaj rol decydujc. Jednym z nich jest fakt, e z wyjtkiem dwch ostatnich stuleci rednia dugo ycia czowieka rzadko przekraczaa 35 lat, czasami za wynosia nawet mniej. Drugi czynnik to stopie miertelnoci wrd dzieci. W redniowiecznej Europie i w innych czciach globu nie byo dziwne, e spord dzieci urodzonych w tym samym roku nawet poowa moga nie doy wieku dorosego. Wzrost redniej dugoci ycia oraz bardzo wyrany spadek miertelnoci wrd dzieci dziki urzdzeniom sanitarnym, oglnej poprawie higieny i upowszechnieniu lekw przeciwko chorobom zakanym wywoay w niepohamowany wzrost liczby ludnoci.

17

Socjologia: definicja i kilka uwag wstpnych Socjologia pojawia si, gdy ludzie unoszeni nurtem pierwszych zmian, jakie przyniosy dwie wielkie rewolucje" w Europie, zaczli si zastanawia nad okolicznociami ich wystpienia oraz moliwymi konsekwencjami. Oczywicie, trudno jednoznacznie okreli rda jakiejkolwiek nauki. Moemy wszake wskaza wyran cigo myli spoecznej, poczwszy od poowy XVIII wieku przez pniejsze okresy. Klimat idei przyczyniajcych si do uformowania socjologii rzeczywicie w pewnej mierze dopomg w pojawieniu si procesw podwjnej rewolucji. Czym waciwie jest socjologia? Zaczn od banau. Socjologia zajmuje si badaniem spoeczestw ludzkich. Pojcie spoeczestwa mona jednak okreli tylko bardzo oglnie. Do spoeczestw zaliczamy bowiem nie tylko kraje uprzemysowione, ale rwnie wielkie imperia agrarne (jak Cesarstwo Rzymskie i dawne Chiny) oraz na drugim kocu skali mae wsplnoty plemienne, ktre mog liczy bardzo niewielu czonkw. Spoeczestwo jest zbiorem lub systemem zinstytucjonalizowanych sposobw postpowania. Mwic o zinstytucjonalizowanych" formach dziaa spoecznych, mamy na myli typy przekona i zachowa, ktre pojawiaj si i powtarzaj, lub posugujc si terminologi nowoczesnej teorii spoecznej s spoecznie reprodukowane, w przecigu dugiego czasu na duym obszarze. Doskonaym przykadem takiej formy czynnoci zinstytucjonalizowanej, czyli instytucji, jest jzyk, stanowicy fundament ycia spoecznego. Kady mwi jzykiem, ktrego nikt, jako jednostka, nie stworzy, cho wszyscy uywamy jzyka twrczo. Wiele innych aspektw ycia spoecznego moe rwnie ulega instytucjonalizacji, czyli stawa si powszechnie przyjtymi praktykami, 18

ktre w rozpoznawalnie podobnych formach trwaj przez pokolenia. Dlatego mwimy o instytucjach ekonomicznych, politycznych itd. Zauwamy, e takie uycie pojcia instytucja" rni si od zastosowania tego samego sowa w jzyku potocznym jako bliskoznacznego dla organizacji czy zakadu, podczas kiedy instytucj nazywamy np. wizienie albo szpital. Powysze uwagi pomagaj wyjani, jak naley rozumie termin spoeczestwo", nie moemy jednak na tym poprzesta. Spoeczestwo jest wsplnym przedmiotem bada socjologii i innych nauk spoecznych. Cech wyrniajc socjologii jest zainteresowanie gwnie formami spoeczestwa, ktre pojawiy si w wyniku dwch wielkich rewolucji". S to formy zaawansowane przemysowo rozwinite gospodarczo kraje Zachodu oraz Europy Wschodniej i Japonia ale rwnie wiele innych spoeczestw na caym wiecie, ktre doczyy do nich w XX wieku. aden porzdek spoeczny w nowoczesnym wiecie nie opar si bowiem siom wyzwolonym przez dwie wielkie rewolucje". Chc bardzo wyranie podkreli, e spoeczestw zaawansowanych" nie mona traktowa w izolacji od reszty wiata lub od spoeczestw poprzedzajcych je w historii, cho tak wanie czyni znaczna cz socjologii. W wietle tych zastrzee mona zaproponowa nastpujc definicj: socjologia jest nauk spoeczn, ktrej gwnym przedmiotem bada s instytucje spoeczne zapocztkowane przez przeksztacenia przemysowe w cigu ostatnich dwch lub trzech stuleci. Naley zwrci uwag na brak cisego rozgraniczenia pomidzy socjologi a innymi dziedzinami intelektualnego podejcia w naukach spoecznych. Nie ma zreszt potrzeby takiego rozgraniczenia. Niektre problemy teorii spoecznej, zwizane z konceptualizacj zachowa czowieka i jego instytucji, s wsplnym przedmiotem zainteresowania wszystkich nauk spoecznych. Przypisy19

wanie konkretnym naukom spoecznym rnych obszarw ludzkiego zachowania tworzy intelektualny podzia pracy, ktry ma jedynie bardzo oglne uzasadnienie. Antropologia, na przykad, zgodnie z definicj zajmuje si spoeczestwami prostszymi": wsplnotami plemiennymi i pastwami agrarnymi. Jednak rwnie one ulegaj rozkadowi pod wpywem ogarniajcych wiat gbokich przemian spoecznych lub s wchaniane przez nowoczesne pastwa przemysowe. Mona posuy si innym przykadem. Ot przedmiotem ekonomii jest produkcja i rozdzia dbr materialnych. Instytucje ekonomiczne s jednak zawsze zwizane z innymi instytucjami w systemie spoecznym, na ktre wywieraj wpyw, a zarazem ulegaj ich oddziaywaniu. Wreszcie, historia jako nauka o cigym oddalaniu si przeszoci od teraniejszoci stanowi materia rdowy wszystkich nauk spoecznych. Wielu synnych mylicieli zwizanych z rozwojem socjologii byo zafascynowanych rol nauki i techniki w zmianach, ktre opisywali. Wyznaczajc cele socjologii, starali si wic powtrzy w badaniach nad zagadnieniami spoecznymi sukcesy nauk przyrodniczych w wyjanianiu wiata materialnego. Socjologia miaa by nauk przyrodnicz o spoeczestwie". August Comte, yjcy w latach 1798-1857 twrca pojcia socjologii, nada temu pogldowi najbardziej przejrzyst i wszechstronn formu. Wszystkie nauki, cznie z socjologi, maj jego zdaniem wsplne ramy logiki i metody, wszystkie zmierzaj do odkrycia uniwersalnych praw rzdzcych poszczeglnymi zjawiskami, ktrymi si zajmuj. Comte spodziewa si, e odkrywszy prawa rzdzce spoeczestwem ludzkim, bdziemy mogli ksztatowa nasz los mniej wicej tak samo, jak dziki naukom przyrodniczym potrafimy kontrolowa zdarzenia w wiecie przyrody. Ide t wyraa jego synne powiedzenie: Prevoir pour pouvoir (Przewidywa, aby kierowa). 20

Od czasw Comte'a pogld, e socjologi naley ksztatowa na wzr nauk przyrodniczych by perspektyw dominujc, cho oczywicie nie by przyjmowany bez zastrzee, ktre wyraay si na wiele sposobw. Emil Durkheim (1858-1917), jeden z najbardziej wpywowych twrcw dwudziestowiecznej socjologii, kontynuowa niektre myli Comte'a. Uwaa, e socjologia zajmuje si faktami spoecznymi", ktre mona traktowa tak samo obiektywnie, jak fakty, z ktrymi maj do czynienia nauki przyrodnicze. W swojej krtkiej, lecz bardzo wpywowej ksice* Durkheim proponuje, aby zjawiska-spoeczne pojmowa tak jak rzeczy: powinnimy patrze na siebie, jakbymy byli obiektami w przyrodzie. Akcentowa przy tym podobiestwa pomidzy socjologi a przyrodoznawstwem. Jak ju wspomniaem, cho ten punkt widzenia jest w socjologii bardzo ugruntowany, jago nie podzielam. Nazywajc socjologi i inne dyscypliny, jak antropologia i ekonomia, naukami spoecznymi", podkrela si to, e zawieraj one systematyczne badania nad pewn dziedzin empiryczn. Terminologia ta nie jest mylca, dopki uznajemy, e socjologia i inne nauki spoeczne rni si od nauk przyrodniczych w dwch zasadniczych punktach. 1. Nie moemy traktowa spoeczestw ani faktw spoecznych" tak, jak traktujemy przedmioty lub zdarzenia w wiecie przyrody, poniewa spoeczestwa istniej tylko o tyle, o ile s tworzone i odtwarzane w naszych wasnych, ludzkich dziaaniach. W teorii spoecznej nie moemy pojmowa dziaa ludzkich, jakby byy zdeterminowane przyczynowo na wzr zdarze przyrodniczych. Musimy dostrzega to, co nazywam podwjn zalenoci (double involvement) jednostek i instytucji: tworzymy spoeczestwo, bdc jednocze*Emile Durkheim, Zasady metody socjologicznej (1895), prze. J. Szacki, Warszawa 1968.

21

nie przez nie stwarzani. Jak mwiem, instytucje s wzorcami dziaa spoecznych, reprodukowanymi w pewnym obszarze czasu i przestrzeni. Warto si przez chwil zastanowi, z czym si to wie. Mwic o reprodukcji" dziaa spoecznych lub systemu spoecznego, mamy na myli powtrzenie podobnych wzorcw dziaania przez podmioty oddalone od siebie w czasie i przestrzeni. Naley zwrci na to szczegln uwag, poniewa w wikszoci teorii spoecznych rwnie w teorii Durkheima panuje tendencja do mylenia o reprodukcji w kategoriach fizycznego naladownictwa, co moe mie szkodliwe konsekwencje. Systemy spoeczne obejmuj wzorce relacji pomidzy jednostkami i grupami. Wielu socjologw przedstawia owe wzorce jak ciany budynku albo szkielet ciaa. Jest to koncepcja bdna, poniewa wyobraa spoeczestwo zbyt statycznie lub niezmiennie, pomija fakt, e wzorce systemw spoecznych istniej tylko wtedy, gdy jednostki aktywnie powtarzaj pewne formy zachowania, przejte z innego czasu i miejsca. Jeli chcemy pozosta przy tego rodzaju porwnaniach, powinnimy raczej powiedzie, e systemy spoeczne s podobne do budynkw, ktre w kadym momencie ulegaj cigej przebudowie do ostatniej najmniejszej tworzcej je cegieki. 2. Wynika std, e praktyczne implikacje socjologii nie s i nie mog by dokadnym odpowiednikiem technologicznych zastosowa nauki. Atomy nie mog si dowiedzie, co mwi o nich naukowcy i w wietle tej wiedzy zmieni swego zachowania. Ludzie s do tego zdolni. Dlatego stosunek socjologii do swego przedmiotu musi by inny ni w przypadku nauk przyrodniczych. Jeli traktujemy dziaania spoeczne jako mechaniczny zbir wydarze rzdzonych prawami naturalnymi, nie rozumiemy przeszoci i nie pojmujemy, jak analiza socjologiczna moe wpyn na nasz przyszo. Bdc ludmi, nie tylko yjemy w historii, ale nasze rozumienie historii jest 22

integraln czci tego, czym jest i czym moe sta si historia. Dlatego nie moe nas zadowoli myl Comte'a Prevoir pourpouvoir, oznaczajca moliwo technologii spoecznej. W naukach spoecznych stykamy si z innymi ludmi, a nie z bezdusznym wiatem przedmiotw. Czsto wida to wyranie, gdy okazuje si, e to, co uczestnikom pewnych wydarze wydawao si nieuchronne i niezmienne, podobne do praw natury, w rzeczywistoci jest tworem historycznym i e analiza socjologiczna moe odgrywa rol emancypacyjn w spoeczestwie ludzkim. Analiza socjologiczna uczy jednoczenie skromnoci. Cho wiedza moe stanowi istotny skadnik wadzy, nie jest tym samym co wadza. Nasza za znajomo historii jest zawsze tymczasowa i niekompletna.

Wyobrania socjologiczna: socjologia jako krytyka Praktyka socjologii wymaga, jak twierdz w tej ksice, obudzenia tego, co Charles Wright Mills trafnie nazwa wyobrani socjologiczn*. Owo pojcie przywoywane jest tak czsto, e naley obawia si trywializacji, zreszt sam Mills uywa go raczej dowolnie. Dla mnie oznacza ono kilka pokrewnych form wraliwoci niezbdnych w analizie socjologicznej. wiat spoeczny, zapocztkowany przez wspczesne spoeczestwa uprzemysowione, istniejcy do dzisiaj w ksztacie stworzonym po raz pierwszy na Zachodzie, mona zrozumie jedynie dziki cnocie potrjnego wiczenia wyobrani. Formy wyobrani socjologicznej obejmuj wraliwo historyczn, antropologiczn i krytyczn. Istoty ludzkie, identyczne z nami pod wzgldem genetycz* Charles Wright Milis, The Soeiotogical Imaginatin, Harmondsworth 1970.

23

nym, istniej prawdopodobnie od mniej wicej 100 000 lat. Na podstawie odkry archeologicznych moemy stwierdzi, e cywilizacje" oparte na osiadym rolnictwie istniej co najwyej 8000 lat. Jest to wszake bardzo dugi okres w porwnaniu z malekim skrawkiem najnowszej historii, ktr zdominowa rozwj kapitalizmu przemysowego. Historycy nie s zgodni co do daty narodzin zachodniego kapitalizmu jako panujcego typu gospodarki, trudno byoby jednak doszukiwa si jego pocztkw w Europie wczeniej ni w XV lub XVI wieku. Kapitalizm przemysowy, poczenie gospodarki kapitalistycznej z produkcj maszynow w fabrykach, rozpocz si nie wczeniej ni pod koniec XVIII wieku i to tylko w czci Wielkiej Brytanii. Minione stulecie, wiek wiatowej ekspansji przemysowego kapitalizmu, doprowadzio do zmian spoecznych o konsekwencjach bardziej drastycznych ni jakikolwiek okres w caej dotychczasowej historii rodzaju ludzkiego. Mieszkacy krajw Zachodu yj w spoeczestwach, ktre przyjy pierwszy impet owych zmian. Wspczesne pokolenie czuje si swojsko w spoeczestwach wymagajcych szybkich innowacji technologicznych, w ktrych wikszo ludnoci yje w miastach, pracuje w przemyle i jest obywatelami" pastw narodowych. Ten bliski nam ju teraz wiat spoeczny, stworzony niezwykle szybko i dramatycznie w tak krtkim czasie, jest jednak w historii czowieka czym zupenie wyjtkowym. Pierwsz prb wyobrani socjologicznej, jak powinien dzisiaj podj analityk spoeczestw uprzemysowionych, jest przywracanie naszej wasnej bezporedniej przeszoci, wiata, ktry utracilimy". Tylko taki wysiek wyobrani, ktry oczywicie wymaga znajomoci historii, umoliwia nam zrozumienie, jak bardzo rni si dzisiejsze ycie w spoeczestwach uprzemysowionych od ycia naszych stosunkowo niedawnych przodkw. Suche fakty, jak te, ktre przed24

stawiem w zwizku z urbanizacj, mog by nam pomocne. Naprawd jednak potrzebna jest prba odtworzenia w wyobrani ksztatu tych form ycia spoecznego, ktre zostay obecnie w wikszoci zniszczone. Praca socjologa nie rni si w tym przypadku od dziea historyka. W osiemnastowiecznej Wielkiej Brytanii spoeczestwie, ktre pierwsze dowiadczyo oddziaywania rewolucji przemysowej w dalszym cigu zachoway obowizujc moc obyczaje spoecznoci lokalnej tworzce spjn cao pod dominujcym wpywem religii. Byo to spoeczestwo, w ktrym rozpoznajemy cechy kontynuowane w Wielkiej Brytanii w XX wieku, jednak zauwaamy wyrane rnice. Instytucje, dzi tak zwyczajne, istniay wwczas zaledwie w formie szcztkowej: nie tylko fabryki i biura, ale rwnie szkoy, uczelnie, szpitale i wizienia zaczy si rozwija dopiero w wieku XIX. Zmiany w strukturze ycia spoecznego maj oczywicie w pewnym stopniu charakter materialny. Jeden z historykw tak opisywa rewolucj przemysow: Nowoczesna technologia wytwarza nie tylko wicej i szybciej; produkuje ponadto przedmioty, jakich w aden sposb nie mona by uzyska metodami dawnego rzemiosa. Nawet najlepsza przdka nie otrzymaaby tak delikatnej i rwnej nici, jak produkuje si w przdzalni; wszyscy kowale osiemnastowiecznego wiata chrzecijaskiego razem wzici nie wyprodukowaliby tak duych, gadkich i jednolitych arkuszy stalowych jak te wychodzce z nowoczesnej walcowni. Co waniejsze, nowoczesne technologie stworzyy rzeczy, ktre trudno byoby sobie wyobrazi w epoce preindustrialnej, a wic aparat fotograficzny, samochd, samolot i wiele urzdze elektronicznych, od radia do komputerw wysokiej mocy, elektrownie jdrowe, i tak dalej, prawie w nieskoczono... Re25

zultatem jest ogromny wzrost poday i rnorodnoci towarw i usug. Zmienio to sposb ycia czowieka bardziej ni cokolwiek przedtem, od czasu odkrycia ognia. Okoo 1750 roku Anglik by ze wzgldu na posiadane przedmioty materialne bliszy legionistom Cezara ni wasnym prawnukom*. Szeroki zasig i wielka sia oddziaywania innowacji technologicznych to nieodczne cechy wspczesnych spoeczestw uprzemysowionych. cile z nimi zwizany jest upadek tradycji, obyczajw zgodnych z cyklem kalendarza w lokalnych spoecznociach wiejskich, a take w yciu miejskim ery przedkapitalistycznej. Tradycja zamykaa teraniejszo w przeszoci i bya zwizana z innym dowiadczeniem czasu ni to dominujce we wspczesnych spoeczestwach Zachodu. Dzie kadego czowieka nie dzieli si na czas pracy" i czas wolny", jak to zazwyczaj bywa dzisiaj, a praca" nie bya wyranie oddzielona od innych czynnoci, ani w czasie, ani w przestrzeni. Mwiem ju o cezurze dwch wielkich rewolucji wyznaczajcej pocztek przeobrae spoeczestw Europy Zachodniej. Druga z tych rewolucji miaa charakter polityczny i przyczynia si do rozwoju pastwa narodowego procesu rwnie znaczcego w tworzeniu nowoczesnego wiata jak wzrost przemysowy. Mieszkacy Zachodu uwaaj za korzystne, e wszyscy s obywatelami" danego kraju i kady uwiadamia sobie niebagateln rol ingerencji pastwa (centralnego rzdu i lokalnej administracji) w jego wasne ycie. Jednak rozwj praw obywatelskich, szczeglnie powszechnych deklaracji praw, jest zjawiskiem stosunkowo nowym. Nowy jest te nacjonalizm, poczucie przynalenoci do okre*David S. Landes, The UnboundPromethus, Cambridge 1969, s. 5.

lonej wsplnoty narodowej, rnicej si od innych. Zjawiska te stay si charakterystycznymi waciwociami wewntrznej" organizacji pastw narodowych, rwnie wane jest jednak zwrcenie uwagi na stosunki pomidzy pastwami narodowymi jako fundamentalny wyrnik wspczesnej epoki. yjemy dzisiaj w wiatowym systemie, ktry nie ma analogii we wczeniejszym okresie. Wpywy kadej z owych dwch wielkich rewolucji promienioway na cay wiat. Ustanowiony zosta przemysowy kapitalizm z niezwykle zoon specjalizacj produkcji, podziaem pracy, w ktrym stosunki wymiany maj wiatowy zasig. Pomylmy choby o ubraniach, ktre mamy na sobie, o pomieszczeniu, w ktrym pracujemy, albo o naszym ostatnim posiku. Raczej mao prawdopodobne, ebymy sami wykonali sobie ubrania, zbudowali wasnorcznie mieszkanie albo wyprodukowali ywno, ktr zjadamy. W krajach uprzemysowionych jestemy ju cakowicie przyzwyczajeni do takiej sytuacji, lecz przed nadejciem kapitalizmu przemysowego podzia pracy by znacznie mniej zoony. Wikszo ludzi samodzielnie zaspokajaa znaczn cz swoich potrzeb lub co najwyej korzystaa z usug czonkw wasnej wsplnoty lokalnej. Dzisiaj wytwarzanie i wymiana towarw obejmuje cay wiat, nastpi rzeczywicie globalny podzia pracy. Nie tylko wiele produktw konsumowanych na Zachodzie wytwarza si w innych czciach wiata, czciowo rwnie odwrotnie, ale ponadto procesy produkcji odbywajce si w oddalonych od siebie miejscach s ze sob powizane sieci zawiych pocze. Niektre elementy, np. telewizorw, mog by produkowane w jednym kraju, a pozostae gdzie indziej, sam odbiornik moe by montowany jeszcze w innym miejscu, a sprzedawany z kolei w innym. Jednak nie tylko rozszerzanie si stosunkw gospodarczych spowodowao, e wyoni si nowy i niezwyky system 27

26

wiatowy. Ekspansji kapitalizmu towarzyszy wzrost znaczenia pastwa narodowego. Wspomniaem ju o pewnych cechach wewntrznych" pastwa narodowego (i zajm si nimi bliej w rozdziale 7). Posugiwanie si terminem pastwo narodowe" jest w pewnym sensie mylce, poniewa narodowe byy ju pierwsze pastwa w Europie, utrzymujce pomidzy sob zmienne stosunki harmonii i konfliktu. Dzisiaj cay wiat stanowi mozaik pastw narodowych. Ich pojawienie si w Europie, a zwaszcza rozwj w innych czciach wiata to powtrzymy zjawiska stosunkowo nowe. Przez wiksz cz swojej historii ludzko bya rozrzucona po caym wiecie, yjc w bardzo maych spoeczestwach i utrzymujc si z mylistwa oraz zbierania jadalnych rolin byy to tzw. spoeczestwa myliwskie i zbierackie. W cigu minionych kilku tysicleci wiat w porwnaniu z dzisiejszym by sabo zaludniony przez czonkw spoeczestw myliwsko-zbierackich, niewielkich wsplnot rolniczych, mieszkacw miast--pastw lub imperiw. Niektre imperia, przede wszystkim Chiny, byy bardzo rozlege. Cakowicie rniy si jednak od wspczesnych pastw narodowych. Centralny rzd w tradycyjnym imperium chiskim nigdy nie zdoa np. uzyska bezporedniej kontroli nad rnymi prowincjami, zwaszcza najbardziej odlegymi. Wikszo poddanych wadzy pastwa chiskiego ya zupenie innym yciem ni rzdzcy, z ktrymi miaa niewiele wsplnego, jeli chodzi o kultur lub jzyk. Co wicej, cho rozmaite wymienione wyej typy spoeczestwa utrzymyway ze sob rnego rodzaju kontakty, nie istniaa, jak obecnie, oplatajca wiat sie pocze. Powiedzenie, e Wschd to Wschd, a Zachd to Zachd, i nigdy si nie spotkaj" a do XX stulecia odzwierciedlao rzeczywist sytuacj. Od XI wieku pomidzy Europ a Chinami utrzymywane byy wprawdzie sporadyczne kontakty 28

i pewien poziom nieregularnej wymiany handlowej, lecz przez cae wieki Chiny i Zachd pozostaway rzeczy wicie jakby na dwch rnych planetach. Dzisiaj wszystko wyglda inaczej, cho w dalszym cigu Wschd i Zachd dziel rnice kulturowe. Chiny nie s ju imperium, lecz pastwem narodowym, mimo ogromnych rozmiarw zarwno gdy chodzi o terytorium, jak o liczb ludnoci. Oczywicie, s rwnie, zgodnie z wasn deklaracj, pastwem socjalistycznym, cho pastwa narodowe w rnych miejscach wiata realizuj raczej model liberalno-demokratyczny, ktry najbardziej rozpowszechni si w Europie Zachodniej. Jeli pierwszy wymiar wyobrani socjologicznej jest zwizany z rozwojem wraliwoci historycznej, drugi wymaga wykorzystania intuicji antropologicznej. Mwic o tym, znowu podkrelamy ulotny charakter konwencjonalnie rozpoznawanych granic pomidzy rnymi naukami spoecznymi. Nadawanie historycznego znaczenia tak niedawnym i tak dramatycznym przeobraeniom spoecznym, jakie nastpiy w cigu ostatnich dwustu lat, nie jest zadaniem atwym. Jeszcze trudniejsze wyzwanie stanowi jednak chyba odrzucenie jawnej lub ukrytej wiary, e sposoby ycia, ktre rozwiny si na Zachodzie, maj przewag nad yciem innych kultur. Takie przekonanie znajduje uzasadnienie w rozprzestrzenianiu si zachodniego kapitalizmu uruchamiajcego cig zdarze naruszajcych lub niszczcych wikszo kultur, z ktrymi nawizuje kontakt. Co wicej, niektrzy myliciele spoeczni nadali owemu przekonaniu konkretn form, prbujc wtoczy histori ludzkoci w schematy ewolucji spoecznej, gdzie ewolucja" jest rozumiana w kategoriach zdolnoci rnych typw spoeczestwa do kontrolowania lub zarzdzania swoim rodowiskiem materialnym. Zachodni industrializm pojawia si oczywicie na samym szczycie tych schematw, gdy niewtpliwie pomnoy efektywno produk29

cji o wiele bardziej ni jakiekolwiek spoeczestwo w dotychczasowej historii. Takie schematy ewolucyjne wyraaj postawy etnocentryczne, a zadaniem wyobrani socjologicznej jest ich podwaanie. Koncepcja etnocentryczna polega na tym, e stanowisko wasnego spoeczestwa lub kultury uwaa si za kryterium oceny innych kultur. Nie ulega wtpliwoci, e jest to postawa gboko zakorzeniona w kulturze Zachodu. Wystpuje zreszt rwnie w wielu innych spoeczestwach. Zachodnie prze-' wiadczenie o wasnej wyszoci jest jednak w pewnej mierze wyrazem i uzasadnieniem chciwego wchaniania innych sposobw ycia przez kapitalizm przemysowy. Nie powinnimy utosamia ekonomicznej i militarnej potgi spoeczestw zachodnich, ktra pozwala im przypisywa sobie wiodc pozycj w wiecie, z najwyszym etapem w schemacie ewolucji. Waloryzacja materialnej produktywnoci, tak jaskrawa obecnie na Zachodzie, jest w zestawieniu z innymi kulturami postaw w pewnym sensie wyjtkow. Antropologiczny wymiar wyobrani socjologicznej jest wany, poniewa pozwala nam poj rnorodno sposobw egzystencji czowieka, jakie moemy zaobserwowa w wiecie. Jednym z przykadw ironii nowoczesnej ery jest fakt, e systematyczne badania nad rnorodnoci ludzkich kultur, tzw. antropologia terenowa, narodziy si wanie wtedy, gdy niezaspokojona ekspansja kapitalizmu przemysowego i zachodniej siy militarnej zacza ow rnorodno niszczy. Jednak antropologiczny aspekt wyobrani socjologicznej cechowa nauki spoeczne od parnego pocztku, konkurujc z myl ewolucyjn o charakterze etnocentrycznym. W Rozprawie o pochodzeniu i podstawach nierwnoci midzy ludmi Jana Jakuba Rousseau (1755, wyd. polskie 1956) znajdujemy godne uwagi przekonanie, e uwiadamiajc sobie barwn wielo ludzkich spoeczestw, moemy nauczy si 30

lepiej rozumie wasne spoeczestwo. Ca ziemi" zauwaa Rousseau pokrywaj spoeczestwa, ktre znamy tylko z imienia, a powaamy si sdzi o rodzaju ludzkim jako caoci!" Wyobramy sobie pisze dalej e mamy moliwo wysania grupy nieustraszonych badaczy, wraliwych na rnorodno ludzkiego dowiadczenia, aby opisali nam wielorakie istniejce spoeczestwa, o ktrych tak mao wiemy. Przypumy, e ci nowoczeni Herkulesi, gdy ju powrc ze swych pamitnych wdrwek, bd mogli bez pieszenia si opracowa histori naturaln, moraln, polityczn krajw, ktre zwiedzili; wtedy sami bymy zobaczyli, jak si spod ich pira wyania wiat nowy, i dziki temu nauczylibymy si poznawa nasz wasny". W cigu ptora wieku od napisani a Rozprawy podrnicy, misjonarze, kupcy i inni odbyli wiele takich ekspedycji. Ich relacje byy jednak czsto nieprawdopodobne albo niepene, czasami byy wyrazem etnocentryzmu, ktry Rousseau tak zapalczywie zwalcza. Antropologiczne badania porwnawcze o systematycznym i szczegowym charakterze rozpoczy si mniej wicej na przeomie XIX i XX wieku. Od tego czasu, wraz z gwatownym zmniejszaniem si przestrzeni bada, antropologowie zgromadzili znaczny zasb informacji o rnych kulturach. Informacje te potwierdzaj, po pierwsze, jedno rodzaju ludzkiego. Nie ma powodw, aby przypuszcza, e ludzie yjcy w maych, prymitywnych" spoeczestwach s w jaki sposb genetycznie upoledzeni lub odmienni od tych, ktrzy yj w pono bardziej zaawansowanych cywilizacjach". Nie s znane spoeczestwa ludzkie bez.
"Jean Jacques Rousseau, Trzy rozprawy z filozofii spoecznej, przet. H. Elzenberg, Warszawa 1956.

31

rozwinitych form jzyka, wydaje si ponadto, e nie zachodzi korelacja pomidzy typem spoeczestwa a zoonoci form wypowiedzi. Po drugie, nowoczesne badania antropologiczne zwracaj uwag na szerokie spektrum instytucji, za pomoc ktrych ludzie porzdkuj swoje ycie. Wspczeni antropologowie s czsto kronikarzami katastrof, pustoszenia kultury przez si militarn, wyniszczania przez choroby szerzce si wskutek kontaktw z Zachodem lub naruszania fundamentw kultury przez zanik tradycyjnych obyczajw. Jak zauwaa Claude Levi-Strauss, najwybitniejszy praktyk tej dziedziny w dzisiejszym wiecie, antropolog jest uczniem i wiadkiem" gincych narodw. Stoj przed nami pilne i wybitnie praktyczne zadania zwizane z walk o zaprzestanie cigego lekcewaenia praw owych narodw lub przynajmniej o uatwienie im przystosowania si do nowych sposobw ycia, jeli ich wasne ju si rozsypay. Potrzeba takich zabiegw nie powinna jednak skania nas do lekcewaenia wynikw antropologicznych ostatniego pwiecza. Dziki nim moemy zachowa w pamici formy ycia spoecznego, ktre w przeciwnym razie zniknyby na zawsze. Gdy poczymy drugie znaczenie z pierwszym, posugiwanie si wyobrani socjologiczn umoliwia uwolnienie si z wizw mylenia wycznie w kategoriach typw spoeczestwa, jakie znamy tu i teraz. Oba znaczenia odnosz si bezporednio do trzeciej formy wyobrani socjologicznej, ktr chciabym przybliy. Dotyczy ona ksztatu przyszoci. Krytykujc myl, e socjologia jest podobna do nauk przyrodniczych, zdecydowanie podkrelam, e adnym procesem spoecznym nie kieruj niezmienne prawa. Jako ludzie nie jestemy igraszk si o charakterze nieuchronnych praw natury. Oznacza to jednak, e musimy by wiadomi odmiennych przyszoci, ktre potencjalnie otwieraj si przed nami. 32

W trzecim znaczeniu wyobrania socjologiczna wspomaga socjologi w krytyce istniejcych form spoeczestwa. Krytyka musi opiera si na analizie. W nastpnych rozdziaach przedstawi rne pogldy na natur spoeczestw uprzemysowionych, konkurencyjne i sprzeczne ze sob interpretacje. Jak ju zaznaczyem, nie mona poj zmian zapocztkowanych na Zachodzie, nie dostrzegajc relacji pomidzy tymi spoeczestwami a reszt wiata. Dlatego omwi pniej z pewnymi szczegami znaczenie powstania wspczesnego systemu wiatowego jako zjawiska fundamentalnego dla oceny przyszych moliwoci organizacji spoecznej czowieka.

-------- 2 ---------Konkurencyjne interpretacje: spoeczestwo przemysowe czy kapitalizm?


Jak naley interpretowa konsekwencje dwch wielkich rewolucji dla dalszego rozwoju uprzemysowionego sektora wiata? Przeprowadzone przez socjologw liczne analizy pochodzenia i cech spoeczestw uprzemysowionych prezentuj rne pogldy po obu stronach gwnej linii podziau, o ktrej powiemy wicej w niniejszym rozdziale. Wczeniej uywaem pojcia spoeczestwo uprzemysowione" lub kapitalizm przemysowy" w celu scharakteryzowania typu spoeczestwa, jaki pojawi si z kocem XVIII wieku w Europie Zachodniej. Bd si nimi posugiwa take w dalszej czci ksiki, dlatego w tym miejscu chciabym zwrci uwag na pewne rnice terminologiczne, ktre wydaj si bardzo istotne w odniesieniu do tematw i problemw, a ktre bd omawia. Naley zatem rozrnia pomidzy tym, co bd nazywa teori spoeczestwa przemysowego a teori spoeczestwa kapitalistycznego. Nie s to tylko niewinne etykietki, poniewa zwracaj uwag na odmienne sposoby, dziki ktrym badacze spoeczestwa staraj si wyjani charakter zmian, 34

a ktre przeksztaciy wspczesny wiat. Pojcie spoeczestwo przemysowe" wprowadzi ksi Henri de Saint-Simon w pismach z pocztku XIX stulecia, w ktrych zawar rwnie pewne oglne wskazwki teoretyczne, wykorzystywane pniej przez innych. Do tych pniejszych autorw zaliczamy midzy innymi Durkheima, ktry wywar na socjologi wpyw nie tylko w zakresie metodologii. Durkheim raczej nie by zwolennikiem okrelenia spoeczestwo przemysowe", przedstawi jednak wszechstronne ujcie samego zjawiska. Teoria spoeczestwa przemysowego nabraa nowego rozmachu w latach pidziesitych i szedziesitych naszego wieku dziki wielu znanym autorom w Europie i w Stanach Zjednoczonych. Mona powiedzie, e w tym okresie staa si niemal ortodoksj. Koncepcja spoeczestwa kapitalistycznego jest zwizana przede wszystkim z osob Karola Marksa, ktry zreszt zaczerpn niektre ze swoich gwnych idei z rnych wczeniejszych szk teorii spoecznej, filozofii i ekonomii. Wikszo najwaniejszych prac stworzy w latach 1840-1870. Za ycia Marksa (1818-1883) cieszyy si one popularnoci jedynie w wskim krgu jego zwolennikw i towarzyszy. Dopiero pod koniec XIX wieku, kiedy marksistowskie ruchy polityczne i oglniej robotnicze zyskay na znaczeniu, idee Marksa stay si przedmiotem licznych, trwajcych do dzisiaj dyskusji i sporw. Jednak od czasw Marksa jego idee cigle si rozwijaj. Dzisiejszy marksizm stanowi wewntrznie zrnicowany zbir myli, z ktrego w ograniczonych ramach tej ksiki bd mg wykorzysta jedynie kilka gwnych tematw wybranych z bardzo obszernej literatury. By moe ju w tym miejscu powinienem wygosi swoje owiadczenie. Ot, moim zdaniem, pisma Marksa maj w dalszym cigu znaczenie dla socjologii i stanowi fundament krytyki pewnych hipotez teorii spoeczestwa przemysowego. Zara35

zem jednak dzieo Marksa ma wyrane saboci, ktrych nie mona lekceway.

Teoria spoeczestwa przemysowego Przedstawiajc teori spoeczestwa przemysowego i porwnujc j z pogldami wyraonymi przez Marksa lub przez jego interpretatorw, powinienem na pocztku sformuowa pewne zastrzeenia. Porwnania, ktrych chc dokona, i wtki dyskusji, ktre chc podj, nie wyczerpuj moliwoci kategoryzacji idei socjologicznych. Jeli sam marksizm obejmuje zrnicowany zbir teorii, to rnorodno form niemarksistowskiej myli spoecznej jest o wiele wiksza. Pewien stopie uproszczenia czsto do zoonych problemw jest wic nieuchronny; nieuniknione jest te pominicie niektrych zagadnie i idei, ktrym naleaoby powici wyczn uwag w obszerniejszym dziele. Przedstawione poniej porwnanie dwch perspektyw ma nam przybliy scen wydarze spoecznych. Nie jest to ksika marksistowska", deklarowanie sympatii dla pewnych koncepcji nie oznacza akceptowania w caoci pogldw Marksa ani jego samozwaczych nastpcw. Zarazem jednak nie odrzucam Marksa na rzecz teorii spoeczestwa przemysowego. Obydwa stanowiska powinny nas czego nauczy. Kade z nich ma pewne ograniczenia, ktre sprbujemy zidentyfikowa i pokona. Czsto mona spotka si z opini, e marksizm i tzw. socjologia buruazyjna s niespjne i dlatego trzeba opowiedzie si po jednej stronie kosztem drugiej. Nie zgadzam si jednak z tym twierdzeniem. Pojcie spoeczestwo przemysowe" zawdziczamy Jak ju wspomniaem, dzieu Saint-Simona. Moim zdaniem ist36

nieje pewna cigo pomidzy ideami Saint-Simona i pogldami bardziej wspczesnych mylicieli. Mwic o teorii spoeczestwa przemysowego", nie chc jednak odwoywa si do cisego zestawu aksjomatw wyznawanych przez okrelon szko socjologiczn. Odwouj si raczej do wielu koncepcji i interpretacji, ktre generalnie tworz pewn cao. Rni autorzy eksponuj niektre z nich kosztem innych, wyraajc opinie na rnym poziomie wnikliwoci i subtelnoci*. Myliciele, ktrych chciabym zaliczy do teoretykw spoeczestwa przemysowego, s zwolennikami przynajmniej kilku spord poniszych pogldw. 1.Najbardziej znaczcy kierunek zmian we wspczesnym wiecie jest zwizany z przejciem od spoeczestw tradycyjnych" opartych pierwotnie na rolnictwie, na jednym kracu, do spoeczestw przemysowych" opartych na produkcji mechanicznej i wymianie towarw, na drugim. Mwic o tych dwch typach spoeczestwa, teoretycy uywaj rnych okrele i rozmaicie charakteryzuj typ tradycyjny i przemysowy. Zauwaaj rwnie, e tradycja" i nowoczesno" mog rozmaicie czy si ze sob w rnych krajach. 2.Przejcie od spoeczestwa tradycyjnego do przemysowego tworzy postp. Nikt oczywicie nie twierdzi, e w spoeczestwach przemysowych nie ma konfliktw i napi. Panuje jednak przekonanie, e owe sprzecznoci s rwnowaone przez korzystne cechy ustroju przemysowego, ktry stwarza dostatek materialny, a zarazem wie si z likwidacj tradycyjnych rde zniewolenia. W spoeczestwie przemysowym rozpadaj si sztywne formy podziaw spoecznych, np. pomidzy arystokracj i szlacht a zwykymi ludmi". Jest to spoeczestwo, w ktrym przewaa rwno szans.
* Uyteczny przegld owych idei prezentuje Krishan Kumarw Prophecyand Progress, London 1978.

37

3. Konflikty klasowe, ktre wybuchy w Europie Zachodniej w XIX i na pocztku XX wieku, wyjaniane s jako skutek sprzecznoci zwizanych z przejciem od spoeczestwa rolniczego do spoeczestwa przemysowego. Najbardziej znanego opisu tego zjawiska dostarcza koncepcja instytucjonalizacji konfliktu klasowego. U samych pocztkw nowo powstajcego spoeczestwa przemysowego podziay klasowe miay ostry charakter, a stosunki klasowe stanowiy rdo podstawowych napi. Napicia te zostay w znacznym stopniu zagodzone, gdy zaczy si ustala akceptowane mechanizmy konkurencji przemysowej w poczeniu z rozszerzeniem na og ludnoci obywatelskich praw politycznych", czyli prawa do gosowania i tworzenia partii politycznych*. 4. Rozwj pastw liberalno-demokratycznych jest zasadniczym elementem towarzyszcym przejciu od tradycji do nowoczesnoci. Demokracja liberalna to system polityczny znany z krajw Europy Zachodniej i Stanw Zjednoczonych, w ktrym wadza parlamentarna jest dominujca, a dwie lub wicej partii konkuruje o uznanie elektoratu. Wielu autorw twierdzi, e taka forma pastwa jest niejako zjawiskiem naturalnym towarzyszcym rozwojowi spoeczestw przemysowych. Inni, bardziej wraliwi na szczegy, nie zgadzaj si z tym pogldem, twierdzc raczej, e to wanie nowoczesne pastwo jest podstaw zmiany spoecznej**. 5. Rzecznicy teorii spoeczestwa przemysowego sdz zazwyczaj, e ustrj przemysowy jest w zasadzie jednolity, niezalenie od tego, gdzie si rozwija. Czasami idea ta przy* Analiz tych do dzi budzcych ywe zainteresowanie procesw przedstawi Martin Lipset w ksice Homo politicus. Spoeczne podstawy polityki, przel. G. Dziurdzik-Kras'niewska, Warszawa 1995. ** Reinhard Bendix, Nation-Building and Citizenship, New York 1964.

biera osobliw form, szczeglnie u Kerra*. Teoria konwergencji stanowi, jego zdaniem, logik industrializmu", ktra nieuchronnie przyczynia si do coraz wikszego podobiestwa spoeczestw przemysowych, jeli chodzi o ich podstawowe instytucje, choby pocztkowo bardzo si rniy. Im wiksze uprzemysowienie, tym bardziej widoczne wzajemne podobiestwa i zanik tradycji. Kerr skupia si gwnie na Stanach Zjednoczonych i Zwizku Radzieckim, twierdzc, e mimo rozbienoci ideologii politycznej obydwa spoeczestwa znajduj si na wsplnej drodze rozwoju. Taki sposb rozumowania ma w dalszym cigu swoich zwolennikw. Jest jednak rwnie ostro krytykowany przez takich autorw, jak np. Bendix, ktrzy zwracaj uwag na rne sposoby mieszania si tradycji i nowoczesnoci we wspczesnych spoeczestwach. Nawet krytycy skonni s mimo wszystko dopatrywa si oglnych podobiestw pomidzy wszystkimi spoeczestwami okrelanymi jako przemysowe lub nowoczesne, cho dostrzegaj te pewne rnice. Co wicej, uwaaj, e wsplne waciwoci spoeczestw przemysowych stanowi ich niezbdne cechy wykluczajce moliwo radykalnego przeobraenia. Takie pogldy nie musz, jak w przypadku Kerra, wiadczy o determinizmie technologicznym. Wielu autorw czerpie np. z pism Maxa Webera (1864-1920) przekonanie, e niezbdn cech wspczesnych spoeczestw jest organizacja w makroskali, ktra charakteryzuje si pewnymi uniwersalnymi waciwociami. Podobnie jak Max Weber krytykuj zazwyczaj wprost nie tylko marksizm, ale rwnie oglniej ideay socjalizmu. W dalszej czci rozdziau omwi dokadniej przyczyny zajcia przez nich takiego stanowiska, poniewa ma ono istotne znaczenie dla myli spoecznej (patrz s. 95-97).
* Clark Kerr i in.. Industrialism and Induslrial Man, Harmondsworth 1973.

38

39

6. Koncepcja spoeczestwa przemysowego czsto czy si cile z tzw. teori modernizacji, odnoszc si do spoeczestw nieuprzemysowionych. Pojcie modernizacji do wyranie zazbia si z zaoeniami i tematami, ktrymi zajmowalimy si do tej pory. Kluczow tez teorii modernizacji jest twierdzenie, e spoeczestwa sabo rozwinite" pozostaj w puapce tradycyjnych instytucji, z ktrej musz si wyzwoli, chcc osign dobrobyt gospodarczy, jaki jest udziaem Zachodu. Rwnie t perspektyw przedstawia si w sposb mniej lub bardziej wyrafinowany. Czasami modernizacja oznacza po prostu westernizacj" (skrt mylowy, ktremu trudno si oprze, jeli uwaa si, e wszystkie spoeczestwa przemysowe s w zasadzie takie same). Wikszo autorw przyznaje jednak, e spoeczestwo przemysowe obejmuje instytucje uksztatowane pierwotnie w kulturze zachodniej i e inne spoeczestwa na drodze do uprzemysowienia bd w jaki sposb rniy si od Zachodu. Zarazem jednak panuje przekonanie, e niedorozwj" mona przezwyciy, jedynie przyjmujc sposoby zachowania wzorowane na obowizujcych dzisiaj w spoeczestwach uprzemysowionych. Problemy, jakie nasuwa ten punkt widzenia, omwi w rozdziale 7. Poniewa dotychczas snulimy rozwaania na do abstrakcyjnej paszczynie, warto teraz pewne sprawy ukonkretni. Mona to uczyni przez przyblienie jednej z wersji teorii spoeczestwa przemysowego i jej porwnanie z interpretacj marksistowsk. Znakomicie nadaje si do tego wersja przedstawiona przez Ralfa Dahrendorfa". Cho pierwsze wydanie jego ksiki ukazao si ju do dawno, a sam autor stopniowo zrewidowa niektre wyoone tam pogldy, pewne idee
* Ralf Dahrendorf. Class and Class Conflict in lndustrial Society, Stanford 1959 (oryginalne wyd. niemieckie 1957).

nadal zachoway aktualno. Co wicej, ksika ta bya od pocztku pomylana jako krytyczne odczytanie Marksa i dlatego stanowi punkt wyjcia do porwnania ze stanowiskiem o charakterze bardziej jednoznacznie marksistowskim. Dahrendorf rozpoczyna swoje wywody od bezporedniego porwnania wzgldnej uytecznoci poj spoeczestwa przemysowego" i kapitalistycznego". Cho przez Marksa byo uywane to drugie, to w odniesieniu do spoeczestw Zachodu jako termin bardziej pojemny jest zdaniem Dahrendorf a to pierwsze. Produkcja przemysowa dowodzi Dahrendorf nie jest tylko chwilowym gociem w historii, lecz prawdopodobnie zostanie z nami na zawsze w takiej czy innej formie". Industrializacja oznacza w jego ujciu mechaniczn produkcj towarw w fabrykach lub innego rodzaju przedsibiorstwach, a spoeczestwo przemysowe to spoeczestwo, w ktrym industrializm jest dominujc form organizacji gospodarczej. Dahrendorf nie pozostawia wtpliwoci, e industrializacja jest podstawowym czynnikiem rozwoju wspczesnych spoeczestw. Kapitalizm, twierdzi, oznacza tylko pewien sposb organizacji spoeczestwa przemysowego form przejciow ograniczon do spoeczestw Europy Zachodniej w XIX i na pocztku XX wieku. Jego zdaniem spoeczestwo kapitalistyczne to takie spoeczestwo, w ktrym produkcja przemysowa znajduje si gwnie w rkach prywatnych; przedsibiorca przemysowy jest zarazem wacicielem fabryki lub fabryk i zwierzchnikiem robotnikw. Poczenie wasnoci przemysowej i sprawowania wadzy jest jednak zjawiskiem krtkotrwaym. W zwizku ze wzrostem skali przemysu od czasw Marksa posiadanie kapitau nie zapewnia ju kontroli nad systemem zarzdzania przedsibiorstwem*. Pro* Klasyczny opis tej sytuacji przedstawili A.A. Berle i G.C. Meaiis, The Modem Corporation imdPvate Property, New York 1968 (1 wyd. 1932).

40

41

dukcj przemysow, zwaszcza w duych firmach, ktre coraz bardziej zaczynaj dominowa w gospodarce, kontroluj dzisiaj specjalici od zarzdzania. Marks twierdzi, e prywatna wasno kapitau jest podstawow cech kapitalizmu (bd mwi o tym w dalszej czci ksiki). Wedug Dahrendorfa w tym przypadku nie mia racji. Kapitalizm, w przeciwiestwie do industrializmu, rzeczy wicie okaza si chwilowym gociem w historii". Spoeczestwo kapitalistyczne jest tylko jednym z podtypw spoeczestwa przemysowego, zaledwie przejciow faz w jego rozwoju. W pewnym sensie Dahrendorf i Marks s ze sob zgodni. Obaj uwaaj, e kapitalizm jest typem spoeczestwa przeznaczonym do zastpienia przez inny. Jednak proces ten interpretuj zupenie inaczej. Zdaniem Dahrendorfa kapitalizm jest tylko wczesn form spoeczestwa przemysowego, typem spoeczestwa, jaki nieuchronnie musia zapanowa w naszej epoce. Zanik kapitalizmu nastpi na drodze do agodnego procesu spoecznego, napdzanego gwnie przez zmiany gospodarcze zwizane z rozszerzaniem si industrializacji. Wedug Marksa natomiast kapitalizm mona pokona jedynie w procesie zmiany rewolucyjnej, ktra stworzy zupenie inny typ spoeczestwa: socjalizm. Marks twierdzi ponadto, e fundamentaln rol w owym procesie przejcia odegra konflikt klasowy. Dahrendorf przyznaje, w zgodzie z innymi teoretykami spoeczestwa przemysowego, e walka klas jest w najnowszej historii zjawiskiem o pewnym znaczeniu. Nie podejmuj si tutaj podsumowania jego zoonych pogldw w tej kwestii. Zawieraj one w kadym razie pewne propozycje przeformuowania pojcia klasa", ktre nie znalazy wikszego uznania nawet wrd jego zwolennikw. Jeli chodzi o porwnanie z Marksem, wystarczy powiedzie, e Dahrendorf ogranicza konflikt klasowy w znaczeniu Marksowskim jako zjawisko zwizane z wasnoci prywatn do 42

stosunkowo krtkiego okresu XIX wieku. Konflikt klasowy wyraa gwne napicia, ktrych tem jest pocztek rozwoju spoeczestwa przemysowego, gdy nie uksztatoway si jeszcze w peni nowo powstae instytucje. Dahrendorf przypisuje szczeglne znaczenie tematom, o ktrych wspomniaem powyej (punkty 3-4), czyli pojawieniu si pastwa liberalno-demokratycznego i stworzeniu form prawodawstwa przemysowego, w tym ustawowego uznania prawa do strajku, dziki ktremu konflikty w sferze przemysowej mog by regulowane lub kontrolowane. Pierwsze umoliwia organizowanie partii, ktre mog dziaa na rzecz poparcia rozbienych interesw klasowych na arenie politycznej; drugie zapewnia analogiczne rozpoznanie rnic interesw w sektorze przemysowym. Efektem jest rozbrojenie bomby zegarowej" konfliktu klasowego do gwatowne walki klasowe w XIX stuleciu ustpuj miejsca pokojowej rywalizacji politycznej i negocjacjom w przemyle. W analizie Dahrendorfa spoeczestwo przemysowe jest spoeczestwem zrnicowanym: splataj si w nim rnorakie konflikty i sojusze. W sumie jednak przedstawia do optymistyczny obraz. Konflikty stanowi element wbudowany w struktur opisanego wyej instytucjonalnego porzdku administracji i gospodarki. Szczeglnie wanym czynnikiem, umacniajcym taki stan rzeczy, jest wyrwnywanie szans dziki zwikszonej ruchliwoci spoecznej. Spoeczestwa przemysowe w ujciu Dahrendorfa nie s egalitarne, poniewa utrzymuj podstawowe rnice zamonoci i wadzy pomidzy rnymi grupami. Potencjalne straty s jednak rwnowaone przez rosnce moliwoci awansu spoecznego jednostek. Gwn rol odgrywa tutaj wyksztacenie. Zdaniem Dahrendorfa w spoeczestwie przemysowym sukces lub niepowodzenie w systemie owiatowym staje si gwnym wyznacznikiem miejsca jednostki w spoeczestwie. Liberalizujce oddziaywanie ruchliwoci spoecznej, moliwe dziki 43

wyksztaceniu, przyczynia si do cigego dojrzewania spoeczestw przemysowych. Mwic sowami Dahrendorfa: Ruchliwo spoeczna staje si jednym z kluczowych elementw struktury spoeczestw przemysowych i naleaoby spodziewa si ich zaamania", gdyby proces ruchliwoci zosta kiedykolwiek powanie zahamowany*. Pogldy Dahrendorfa s w tej kwestii bardzo bliskie ogoszonej p wieku wczeniej teorii Durkheima. Durkheim dokonuje rozrnienia pomidzy nierwnociami, ktre nazywa wewntrznymi" i zewntrznymi". Nierwnoci wewntrzne to genetyczne rnice zdolnoci i postaw, nierwnoci zewntrzne natomiast maj pochodzenie spoeczne. Oglny kierunek rozwoju wspczesnych spoeczestw powinien zatem prowadzi do stopniowego eliminowania nierwnoci zewntrznych. Nie oznacza to wszake cakowitego egalitaryzmu w spoeczestwie, lecz tylko wyrwnywanie szans dziki ruchliwoci spoecznej. Proces ten inaczej mona okreli jako denie do porzdku spoecznego, w ktrym rnice majtku i wadzy bd pochodziy wycznie z nierwnoci wewntrznych. Wspomagane kierujc doni przyjaznego pastwa jednostki bd znajdowa dla siebie pozycje spoeczne odpowiadajce ich zdolnociom.

Marks: kapitalizm i socjalizm Jak ju wspomniaem, pisma Marksa pobudziy rozwj rnych tradycji intelektualnych, w tym i takich, ktre zajmuj
* Ralf Dahrendorf. op. cit., s. 57.

gwne miejsce we wspczesnej debacie nauk spoecznych. W celu ich porwnania z teori spoeczestwa przemysowego wybraem dzieo, ktrego oddziaywanie na socjologi dorwnuje ksice Dahrendorfa. Pogldy obu autorw rni si jednak ogromnie, poniewa praca Milibanda* ma z zaoenia charakter marksistowski. Miliband i Dahrendorf wyznaczyli sobie mniej wicej podobne cele, a wic czerpic wskazwki z pism Marksa, analizuj zmiany zachodzce w pastwach uprzemysowionych w cigu ostatnich stu pidziesiciu lat. Dahrendorf twierdzi jednak, e niektre z gwnych zaoe Marksa okazay si bdne, Miliband natomiast utrzymuje, e s one zasadniczo suszne i w dalszym cigu mog by uyteczne w wyjanianiu zjawisk spoecznych. Miliband zgadza si oczywicie, e w czasie, jaki upyn od mierci Marksa, nastpiy daleko idce zmiany spoeczne, gospodarcze i polityczne. Sdzi jednak, e mona je wyjani raczej dziki twrczemu podejciu do teorii Marksa ni poprzez jej radykaln rewizj lub odrzucenie. Miliband posuguje si na og terminem spoeczestwo kapitalistyczne", a nie spoeczestwo przemysowe". Tym samym odwouje si wprost do stanowiska Marksa, ktre teraz krtko przedstawi. Marks okrela kapitalizm jako form dziaalnoci ekonomicznej, a take, dostrzegajc cisy zwizek innych instytucji z tym sposobem organizacji gospodarczej, jako typ spoeczestwa. Fundamentalne w pogldach Marksa jest zaoenie, e rda kapitalizmu sigaj czasw znacznie wczeniejszych ni rewolucja przemysowa i s czynnikiem pobudzajcym industrializacj. Kapitalistyczna dziaalno gospodarcza obejmuje, wedug Marksa, dwa podstawowe elementy strukturalne. Jednym z nich jest oczywicie kapita. Kapita to po prostu kada warto, jak mona zain* Ralph Miliband, The Stale in Capitalist Society, London 1969.

44

45

westowa w celu uzyskania dalszych wartoci, a zatem pienidze, najbardziej pynna forma kapitau oraz rodki umoliwiajce produkcj, czyli warsztaty, narzdzia itd., a po osigniciu fazy uprzemysowienia rwnie fabryki i maszyny. Wczesna akumulacja kapitau, ktra nastpia w Europie w XVII i XVIII wieku, uruchomia przeobraenia spoeczne i polityczne. Znaczenie owych przeobrae mona poj wedug Marksa, jedynie odwoujc si do drugiego elementu uczestniczcego w tworzeniu si gospodarki kapitalistycznej. Akumulacja kapitau powoduje zjawisko pracy najemnej pojcie to odnosi si do robotnikw, ktrzy, mwic sowami Marksa, zostali wywaszczeni ze swoich rodkw produkcji". W spoeczestwie feudalnym wikszo ludnoci stanowili chopi czerpicy rodki do ycia z uprawy skrawkw ziemi. W miar rozwoju kapitalizmu wielu chopw, troch z ciekawoci, a troch z przymusu, przenosio si ze wsi na coraz wiksze obszary miejskie. Stanowili oni rezerwuar siy roboczej zalenej od wacicieli kapitau, ktrzy dawali im zatrudnienie zapewniajce rodki do ycia. Wedug Marksa kapitalistyczna organizacja gospodarcza pociga za sob system klasowy oparty na zwizku kapitau i pracy najemnej. Wzrost produkcji maszynowej i rozbudowa fabryk inaczej mwic, proces industrializacji przyspieszy przemian pracownikw rolnych w miejsk, przemysow klas robotnicz. Zdaniem Marksa kapitalizm z natury preferuje spoeczestwo klasowe, a stosunki klasowe, na ktrych si opiera, s stosunkami konfliktu lub walki. Pracodawcy i pracownicy s pod pewnym wzgldem od siebie zaleni. Pierwsi potrzebuj siy roboczej, ktra bdzie si zajmowa produkcj, drudzy natomiast, pozbawieni wasnoci, potrzebuj zarobkw wypacanych przez pracodawc. Wedug Marksa zaleno ta jest jednak bardzo nierwna. Robotnicy maj co najwyej znikomy wpyw na wykonywan prac, a pracodawcy mog 46

osiga zyski, jakie uwaaj za waciwe dla swoich celw. Stosunki klasowe w kapitalizmie opieraj si na wyzysku i wywouj trwae formy konfliktu. Marks uwaa, e konflikt klasowy z pewnoci nie jest wycznie cech wczesnych etapw rozwoju kapitalizmu i z czasem bdzie si jeszcze zaostrza. W teorii Marksa stosunki klasowe cz bezporednio organizacj gospodarcz kapitalizmu z instytucjami obejmujcymi reszt spoeczestwa. Nie wystarcz zatem same badania nad industrializacj, dopiero analiza struktury klasowej stanowi podstaw zrozumienia roli dwch rewolucji, z ktrych wyoni si wspczesny wiat, oraz pozwala wyznaczy przyszy kierunek rozwoju. Rosnca dominacja produkcji kapitalistycznej, ktra wedug Marksa obejmuje coraz wiksze obszary, pobudzia innowacje techniczne zwizane z rewolucj przemysow. Rewolucja francuska 1789 roku i inne rewolucje buruazyjne" doprowadziy do, zdaniem Marksa, wzrostu politycznej wadzy klasy kapitalistw. Wprowadzenie zasad demokracji, w tym rzdw parlamentarnych, byo wedug niego cile zwizane ze zmianami gospodarczymi, jakie przynioso rozszerzanie si gospodarki kapitalistycznej. W spoeczestwie feudalnym system klasowy opiera si przede wszystkim na zalenociach lennych, wikszo ludnoci bya formalnie wykluczona z udziau w rzdach. W walce o wadz polityczn klasa kapitalistyczna dya do zlikwidowania przywilejw feudalnych; uczestnictwo w polityce byo w zasadzie dostpne dla wszystkich, poniewa kady by odtd traktowany jako rwny obywatel" pastwa. Marks twierdzi jednak, e pastwo kapitalistyczne dalekie jest od ideaw demokratycznych, ktre na pozr ucielenia. Wolnoci, o ktre walczya klasa przedsibiorcw i ich sprzymierzecw, su w rzeczywistoci podtrzymywaniu dominacji nad klas robotnicz. Pastwo nie jest liberaln instytu47

cj dobroczynn, jak przedstawiaj to teoretycy spoeczestwa przemysowego, lecz wyrazem walki klasowej, i to w dwch znaczeniach, z ktrych jedno jest gbsze od drugiego. W pastwie kapitalistycznym zakada si rwno wszystkich obywateli i dostpno praw politycznego uczestnictwa dla kadego. W wikszoci spoeczestw kapitalistycznych a do ubiegego stulecia przewaajca cz ludnoci bya pozbawiona praw wyborczych ze wzgldu na ich uzalenienie od statusu majtkowego, tworzenie za partii pracy byo czsto utrudniane, a nawet wprost zakazane przez prawo. Nie te ' zjawiska decyduj jednak o klasowym charakterze pastwa kapitalistycznego. Sfera polityczna" dotyka bowiem tylko niewielkiego obszaru aktywnoci yciowej czowieka, nie obejmuje obszaru, w ktrym skupia si znaczna cz naszej codziennoci, mianowicie pracy. W spoeczestwie feudalnym stosunki pomidzy panem a poddanym lub mistrzem a czeladnikiem reguloway wzajemne prawa i obowizki, cho wikszo z nich przemawiaa zwykle na korzy jednej ze stron. Cech wyrniajc kontrakt kapitalistyczny jest natomiast zaleno wycznie ekonomiczna, pienina. Robotnik nie ma adnych praw uczestnictwa w dziaaniach wpywajcych na charakter wykonywanej pracy lub inne aspekty swojego zatrudnienia. Powstawanie zwizkw zawodowych wedug Marksa gwny przejaw konfliktu klasowego jest prb zdobycia przez robotnikw rodkw sprawowania kontroli nad warunkami pracy. Pogldy te stanowi to rozwaa Milibanda nad wspczesnymi spoeczestwami Zachodu. Autor kwestionuje w nich perspektyw przedstawion przez Dahrendorfa. Uwaa, e prywatna wasno kapitau pozostaje wyrniajc kluczow cech tych spoeczestw, pomimo rozwoju wielkich korporacji i rosncej ingerencji pastwa w gospodark. Zacytujmy wic Milibanda: 48

[spoeczestwa kapitalistyczne]maj dwie wsplne zasadnicze cechy: po pierwsze, wszystkie s spoeczestwami wysoko uprzemysowionymi; po drugie wikszo rodkw dziaalnoci gospodarczej jest w posiadaniu i pod kontrol prywatnych wacicieli. Poczenie tych cech tworzy rozwinite kraje kapitalistyczne i odrnia je zdecydowanie od krajw nieuprzemysowionych, jak Indie, Brazylia czy Nigeria, cho tam rwnie rodki dziaalnoci gospodarczej s w przewaajcej mierze w posiadaniu i pod kontrol prywatnych wacicieli, a take od krajw, w ktrych przewaa wasno pastwowa, cho niektre z nich, jak Zwizek Radziecki, Czechosowacja i Niemiecka Republika Demokratyczna, s rwnie wysoko rozwinite. Kryterium podziau stanowi zatem, innymi sowy, poziom dziaalnoci gospodarczej w poczeniu ze sposobem organizacji gospodarczej*. Rosnce znaczenie wielkich korporacji bynajmniej nie osabio kapitalizmu, lecz tylko umocnio si kapitau, aczkolwiek w formie rnicej si od dziewitnastowiecznego kapitalizmu przedsibiorcw. Miliband zaprzecza, jakoby oddzielenie wasnoci od zarzdzania miao jakiekolwiek radykalne konsekwencje sugerowane przez Dahrendorfa. Po pierwsze, rozam nie jest a tak gboki, jak si czsto uwaa, udziay mniejszociowe mog nadal zapewnia kontrol nad korporacj, jeeli reszta kapitau jest rozproszona. Co waniejsze, posiadacze kapitau i menederowie maj podobne interesy ekonomiczne w utrzymywaniu systemu produkcji kapitalistycznej i zazwyczaj zawdziczaj swoj pozycj podobnym przywilejom pochodzenia tworz zatem do jednolit klas panujc.
* Tame, s. 9.

49

Ruchliwo spoeczna jest rwnie znacznie bardziej ograniczona, ni gosi to Dahrendorf, zarwno pod wzgldem jej zakresu, jak i konsekwencji dla ogu spoeczestwa. Wedug Milibanda ruchliwo ma na og krtki zasig", czyli odbywa si tylko pomidzy najbliszymi pozycjami w hierarchii spoecznej. Ruchliwo o dugim zasigu", pozwalajca osobom pochodzcym z klasy robotniczej osign poziom elity, wystpuje bardzo rzadko. Rwno szans, ktra dla Dahrendorfa jest tak istotna, okazuje si raczej mitem ni rzeczywistoci. Miliband twierdzi zreszt, e nawet gdyby fakty byy zgodne z opisem Dahrendorfa. ruchliwo nie zmieniaby wiele w podziaach klasowych. System klasowy pozostanie bowiem w gruncie rzeczy taki sam, nawet gdyby mobilno spoeczna bya znacznie wiksza ni obecnie: Bardziej merytokratyczna" droga kariery, wytyczona; w istniejcym systemie ekonomicznym, mogaby jedynie zapewni wikszej liczbie osb pochodzenia robotniczego zajmowanie najwyszych szczebli w istniejcym systemie. Jest to, co prawda, podane, ale nie powoduje przeksztacenia w inny system*. Analiza konsekwencji powszechnego prawa wyborczego i uznania procedur rozjemczych w przemyle take jest inna u Milibanda i u Dahrendorfa. Ten ostatni skonny jest traktowa owe zjawiska jako bezporednie skutki postpu industrializacji akceptowane i popierane przez yczliwe pastwo. Miliband twierdzi natomiast, e s to osignicia uzyskane w trakcie i w wyniku walki klasowej i e nadal stanowi zarzewie konfliktu. Prawo wyborcze rzadko byo przyznawane bez oporw przez klas panujc, tak samo jak prawo
* Tame, s. 41.

arbitrau przemysowego. Czy bomba zostaa zatem skutecznie rozbrojona? Mimo odmiennych punktw wyjcia Miliband i Dahrendorf s w tej kwestii do pewnego stopnia zgodni. Miliband akceptuje mianowicie pogld, e scenariusz przewidywany przez Marksa dotd nie zosta zrealizowany. W Europie Wschodniej istniej jednak spoeczestwa, w ktrych ortodoksyjna doktryna oficjalna opowiada si za wprowadzeniem w ycie wytycznych Marksa. Zwizek Radziecki, spoeczestwa Europy Wschodniej oraz Chiny, a take wiele innych krajw na wiecie, rzdzi si, wedug wasnej opinii, zasadami marksistowskimi. Na podstawie przytoczonego wyej cytatu mona zauway, e Miliband dostrzega rnice strukturalne dzielce te spoeczestwa od spoeczestw Zachodu, choby z tego wzgldu, e gospodarka jest w nich zarzdzana przede wszystkim przez pastwo, a nie przez prywatny kapita. Autor nie podziela jednak opinii, e stworzony przez nie socjalizm stanowi w najlepszym wypadku niekompletn i znieksztacon wersj przewidywa Marksa. Miliband twierdzi, e dziki wyranemu postpowi w porwnaniu do brutalnych stosunkw gospodarczych wczesnego kapitalizmu dania podnoszone przez klas robotnicz zostay na Zachodzie czciowo zaspokojone. Na poziomie gospodarczym konflikt klasowy jest zazwyczaj obszarem oddziaywania silnych naciskw wywieranych przez przedsibiorstwa i przez pastwo w celu oddzielenia tzw. stosunkw przemysowych od konfrontacji politycznych. Powodzenie zwizkw zawodowych w mobilizowaniu zorganizowanego wiata pracy" czsto prowadzi do ich wczenia si w istniejcy ukad. Zwizki zostaj przeksztacone w wielkie, zbiurokratyzowane organizacje zatrudniajce penoetatowych urzdnikw i zaczynaj si izolowa od wasnych czonkw, ktrych interesy powinny reprezentowa w zakadach pracy. 51

50

Wiele czynnikw skada si zdaniem Milibanda na rwnolegy kierunek rozwoju w polityce. Od czasw Marksa partie socjalistyczne lub partie pracy zyskay do du wadz we wszystkich rozwinitych spoeczestwach kapitalistycznych, z wanym i czsto dyskutowanym wyjtkiem Stanw Zjednoczonych, gdzie uwaa si jednak, w miar susznie, e obron interesw wiata pracy obejmuje w caoci program Partii Demokratycznej. Jednak adna z tych partii nie doprowadzia do zwyciskiej rewolucji socjalistycznej. Dlaczego? Jedna grupa przyczyn obejmuje uwarunkowania, ktre pozwalaj partiom socjalistycznym zdoby skuteczne poparcie w rzdzie. Bardzo czsto jest ono osigalne jedynie wtedy, gdy partie te wchodz w koalicje z przewag liczebn konserwatywnych rywali. Skutkiem takich porozumie jest na og raczej utrzymywanie istniejcego porzdku ni jego podwaanie. Jeeli partie socjalistyczne dochodz do wadzy jako mniejszo, ich dziaalno ograniczaj jeszcze inne czynniki. Chcc osign szerokie poparcie w wyborach, przewanie musz agodzi programy zmiany spoecznej. Po dojciu do wadzy ich bieca polityka okazuje si jeszcze mniej radykalna ni obiecywano w kampanii wyborczej, ze wzgldu na silny opr usankcjonowanych grup interesw zagroonych utrat dotychczasowej pozycji lub przywilejw. Marksici maj na ten temat rne zdania, Miliband jednak skania si ku opinii, e socjalizm parlamentarny" jest z zasady nieskuteczny, radykalna zmiana spoeczna wymaga bowiem dodatkowego wsparcia ruchw pozaparlamentarnych. Marks twierdzi, e rewolucja socjalistyczna w rozwinitych krajach kapitalistycznych nastpi pod koniec XIX wieku. Co si jednak nie udao. Mimo to Miliband szuka odpowiedzi w pismach Marksa. Reformistyczne tendencje zachodnich partii socjalistycznych ksztatoway si pod wpywem przenikajcej do nich ideologii. Wedug Marksa klasa, ktra kontro52

luje rodki produkcji i aparat polityczny, kontroluje take gwne symbole i przewiadczenia spoeczne. W spoeczestwach kapitalistycznych wystpuje zjawisko nazywane przez Milibanda inynieri przyzwolenia" (engineering of consent), polegajce na propagowaniu wrd ludnoci oglnych postaw akceptacji istniejcego stanu rzeczy. W tworzeniu ideologicznego klimatu sprzyjajcego kontynuacji kapitalizmu uczestniczy wiele instytucji, zwaszcza owiatowych. Podczas gdy Dahrendorf uwaa edukacj za najwaniejsze narzdzie likwidacji nierwnoci i wspierania elastycznego, merytokratycznego" porzdku spoecznego, w oczach Milibanda owiata jest gwn przeszkod na drodze do zmiany spoecznej. System owiatowy wcza si bowiem w odtwarzanie w kadym pokoleniu oglnych wartoci chronicych interesy klasy panujcej. Jak ju wspomniaem, teoria spoeczestwa przemysowego jest jawnym przeciwiestwem pogldw Marksa na temat moliwoci radykalnej transformacji w spoeczestwach rozwinitych". Wan rol w tych pogldach odgrywa przekonanie o zasadniczej jednoci industrializmu. Skoro spoeczestwa przemysowe maj nieodzownie wsplne cechy, zakres przyszych moliwoci jest oczywicie mocno ograniczony, inaczej mwic, przyszo nie bdzie zbytnio odbiega od teraniejszoci. Mam nadziej, e argumenty przytoczone w rozdziale wstpnym uczuliy ju czytelnika na wszelkie teorie wyraane w kategoriach nieuchronnoci. Dotyczy to rwnie pogldw marksistowskich, ktre s formuowane w ten sposb. Marksici uwaaj przecie, e rozpad kapitalizmu i zastpienie go przez socjalizm jest nieuchronne. W pismach Marksa znajduj si rwnie fragmenty napisane w tym duchu. Jest to punkt widzenia, ktrego nie mona uzasadni na gruncie logiki ani udowodni empirycznie. Stoimy bowiem w obliczu wiata otwartych moliwoci, a nasza wiedza o wiecie 53

pomaga owe moliwoci ksztatowa. Z pewnoci istotna jest jednak ocena, ktra z dwch przedstawionych tutaj perspektyw jest prawdziwsza, poniewa uatwia nam to przewidywanie najbardziej prawdopodobnych kierunkw rozwoju wiata i wybr najbardziej realistycznych opcji oddziaywania na przebieg zmian spoecznych.

-------- 3 ---------Podzia klasowy i transformacja spoeczna


W poprzednim rozdziale przedstawilimy rozmaite problemy, mam nadziej, e niektre z nich wzbudziy ciekawo czytelnika, lecz ze wzgldu na brak miejsca nie bd zagbia si w szczegy. Chciabym jednak wyrni trzy podstawowe tematy. Pierwszy to znaczenie analizy klasowej we wspczesnych badaniach spoeczestw przemysowo rozwinitych. Procesy rozwoju nie potoczyy si zgodnie z zaoeniami Marksa. Czy wolno nam zatem ogosi, e jego idee nie maj ju adnego znaczenia w analizie obecnych spoeczestw, do czego skaniaj si teoretycy spoeczestwa przemysowego? To bdzie przede wszystkim przedmiotem rozwaa niniejszego rozdziau. Drugi temat dotyczy natury pastwa. W teorii spoeczestwa przemysowego i oglniej w liberalnej teorii politycznej pastwo jest rzecznikiem interesw caej wsplnoty. Jak zauwaa Miliband, zdaniem Marksa jest przeciwnie: pastwo jest pastwem kapitalistycznym", co oznacza, e w pewnym sensie (ktry, jak si przekonamy, wymaga ucilenia) jest wyrazem zasady klasowej, odzwierciedla asymetri interesw klasowych. Problemem pastwa zajm si 55

w kolejnym rozdziale. Temat trzeci siga gbiej ni pozostae i cile wie si z dyskusj teoretyczn z rozdziaw poprzednich. Jest to temat dotyczcy moliwoci transformacji w dzisiejszym wiecie. Na pewnym poziomie s to rozwaania o ywotnoci projektu Marksowskiego. Czy moemy jeszcze realistycznie wyobraa sobie moliwo pojawienia si spoeczestw socjalistycznych, ktre bd si radykalnie rniy od istniejcych form kapitalizmu przemysowego? Na poziomie bardziej abstrakcyjnym, lecz nie mniej istotnym, temat trzeci zajmuje si natur socjologii jako dziaalnoci krytycznej. Zauwayem ju przedtem, e nauka spoeczna pozostaje w stosunku z gruntu krytycznym do swojej materii, czyli ycia ludzi w spoeczestwie. Jak form powinna jednak przybra owa krytyczna dziaalno? W pewnym sensie caa ksika dotyka tego zagadnienia, chciabym jednak odnie si do niego wprost przy okazji formuowania kocowych wnioskw.

Zmiana od wieku XIX: wadza korporacji Porwnujc analizy przedstawione przez Dahrendorfa i Mili-banda dla wielu symptomatyczne nie stwierdzamy wikszych rozbienoci w ich pogldach na dziewitnastowieczn Europ. Obaj zgadzaj si, e Marksowski obraz dziewitnastowiecznego kapitalizmu by w zasadzie poprawny. Dahrendorf przyznaje, e w tym okresie wasno prywatna i przynaleno klasowa byy ze sob zbiene i e czsto obserwowanym zjawiskiem bya walka klas. Wyraniejsze rnice pomidzy tymi autorami zaznaczaj si przy ocenie zmian, ktre dokonay si w spoeczestwach zachodnich w cigu ostatnich stu lat. Wedug Dahrendorfa s to zmiany 56

gbokie, ktre w sposb raczej ewolucyjny ni rewolucyjny zlikwidoway klasowy charakter kapitalizmu w znaczeniu przyjmowanym przez Marksa. Miliband odrzuca t interpretacj i twierdzi, e spoeczestwa zachodnie pozostay spoeczestwami kapitalistycznymi, a analiza klasowa ma podstawowe znaczenie w zrozumieniu ich form instytucjonalnych. Wszechstronne ujcie caego wieku przemian nie miecioby si oczywicie w ramach krtkiego rozdziau, zreszt chyba rwnie w caej ksice. Mona natomiast przedstawi popart ilustracjami empirycznymi obszern charakterystyk najbardziej fundamentalnych przeksztace. Jedn z oczywistych cech spoeczestw zachodnich w cigu ostatnich stu lat jest rosnca ingerencja pastwa w ycie gospodarcze, a take w inne sfery aktywnoci spoecznej. Tym faktem zamierzam jednak zaj si dokadniej w nastpnym rozdziale. Waniejsza w tym miejscu wydaje si nasilajca si koncentracja gospodarki, zdominowanie ycia gospodarczego przez ogromne koncerny. Nikt nie neguje, e w gospodarkach zachodnich wielkie korporacje zaczynaj odgrywa coraz bardziej donios rol. Trudno poda dokadne wartoci, zwaszcza jeli chodzi o dane porwnawcze z rnych krajw. W Stanach Zjednoczonych od pocztku naszego wieku dwiecie najwikszych firm produkcyjnych zwiksza kadego roku swj udzia w zyskach o 0,5%. Te dwiecie korporacji kontroluje dzisiaj mniej wicej 3/5 caej produkcji. Podobnie dwiecie najwikszych organizacji finansowych odpowiada obecnie za ponad poow wszystkich transakcji*. Ta niewielka garstka to gigantyczne przedsibiorstwa z oddziaami na caym wiecie. Poziom koncentracji przemysu w Wielkiej Brytanii jest wyszy ni w Stanach Zjednoczonych. Inne kraje Europy Zachodniej i Japonia rni si znacznie pod wzgldem poziomu
* Michael Useem, The Inner Circle, New York 1984, rozdz. 2.

57

koncentracji, lecz we wszystkich wielkie korporacje odgrywaj gwn rol w dziaalnoci gospodarczej. Przewaajca wikszo potnych koncernw to korporacje publiczne, co oznacza, e ich udziay mog by kupowane i sprzedawane. Koncerny s zatem wasnoci" udziaowcw. Jakie s tego konsekwencje? Dahrendorf zwraca uwag na osoby zajmujce stanowiska, ktre zaczto oglnie nazywa menederskimi". Rozwj wielkich korporacji przyczyni si do podziaw w obrbie klasy kapitalistycznej, jaka istniaa w XIX wieku. Lokowanie akcji w potnych koncernach ma bardzo istotne skutki. Tego rodzaju przedsibiorstwa bd odtd nazywa megakorporacjami". Uwaa si, e megakorporacje s mniej kapitalistyczne" ni firmy charakterystyczne dla okresu rozkwitu kapitalizmu prywatnych przedsibiorcw. Dziewitnastowieczny kapitalizm opiera si na silnej konkurencji, dlatego gwnym zadaniem kadej firmy bya maksymalizacja zysku. Obecnie megakorporacje zajmuj w pewnych sektorach gospodarki pozycj do tego stopnia dominujc, e zdolne s raczej opanowa rynek ni si od niego uzaleni. Ponadto trzeba zauway, e firmy te staraj si przede wszystkim osign dugotrway wzrost, nawet rezygnujc z natychmiastowej maksymalizacji zysku. Wydaje si np., e IBM przywizuje takie samo znaczenie do utrzymywania oglnego rozwoju, jak do pobudzania wysokiego poziomu zysku. W jzyku wspczesnej ekonomii takie przedsibiorstwa okrela si jako satisficers (poszukujce zadowolenia"), poniewa dbaj o satysfakcjonujcy oglny poziom rentownoci bez maksymalizacji zysku za wszelk cen. Powysza interpretacja wie si cile z tez, e formalni waciciele megakorporacji (udziaowcy) nie maj ju istotnego wpywu na sprawy przedsibiorstwa. Wadza przesza w rce menederw. Poniewa menederowie nie s kapitalistami" (wacicielami przedsibiorstw, ktrymi zarzdzaj). 58

s bardziej zainteresowani wewntrzn stabilnoci administracyjn firmy ni poziomem osiganych zyskw. Niektrzy teoretycy menederyzmu widz w tym wielki przeom. Twierdz, e megakorporacje stay si spoecznie odpowiedzialne i wraliwe", cakiem odmienne od agresywnych i egoistycznych przedsibiorstw dziewitnastowiecznych. Zwolennicy menederyzmu, jak Berle, twierdz, e silna tendencja do koncentracji dziaalnoci przemysowej, charakterystyczna dla wspczesnej gospodarki Zachodu, nie oznacza bynajmniej konsolidacji nowej formy klasy wyszej. Koncentracja korporacji przebiega rwnolegle z procesem zanikania istniejcych uprzednio form solidarnoci klasowej. Nawizujc do tej teorii, Dahrendorf mwi o dekompozycji klasy rzdzcej". W XIX wieku istniaa jednolita kapitalistyczna klasa panujca, lecz oddzielenie wasnoci od zarzdzania wraz ze wzrostem megakorporacji doprowadzio do jej rozpadu. Od kiedy udziaowcy s szeroko reprezentowani wrd ludnoci, kapitalistyczni waciciele" nie stanowi ju jednolitej kategorii. Waciciele zostali oddzieleni od zarzdzajcych urzdnikw, ktrzy sprawuj rzeczywist wadz w korporacjach. Sami menederowie rwnie s podzieleni ze wzgldu na lojalno wobec firm, dla ktrych pracuj. Istniej jednak istotne powody, aby podway kady punkt powyszej interpretacji. Opanowanie nowoczesnej gospodarki przez megakorporacje ma z pewnoci znaczce konsekwencje dla wspczesnego ycia gospodarczego. Konsekwencje te nie odpowiadaj jednak proponowanemu przez menederyzm modelowi zadowalajcego rozwoju. Po pierwsze, menederyci zwykle wyolbrzymiaj rozmiary nieskrpowanej konkurencji w deniu do maksymalizacji zysku w dziewitnastowiecznym kapitalizmie. Pierwsi przedsibiorcy czsto byli bardziej zainteresowani rozbudow firmy w duszym okresie ni po prostu czerpaniem jak najwikszych korzyci. Co chy59

ba waniejsze, wspczesne megakorporacje nadal dziaaj zgodnie z kapitalistyczn zasad konkurencji, cho nie ulega wtpliwoci, e dziki kampaniom reklamowym i innym rodkom mog bezporednio oddziaywa na popyt. Wielkie korporacje bardzo rzadko zajmuj pozycje monopolistw" w cisym znaczeniu jako jedyni producenci towarw w danym sektorze gospodarki. Zazwyczaj konkuruj ze sob w ramach gospodarki narodowej, a w dzisiejszych czasach przede wszystkim rwnie na paszczynie midzynarodowej. Nacisk konkurencji oraz denie do utrzymania jak najwikszego marginesu opacalnoci s czsto bardzo silne. Nawiasem mwic, podejcie menederskie byo najbardziej popularne w latach pidziesitych i szedziesitych, kiedy zachodni przemys znajdowa si w fazie staego wyranego wzrostu bez szczeglnych zakce. Kolejny kryzys gospodarczy w nastpnych latach oraz rosnce znaczenie rodzimych producentw, lokujcych kapita w krajach sabiej uprzemysowionych o niszych kosztach robocizny, stworzyy zasadnicze przeszkody w zachowaniu rentownoci megakorporacji w niektrych sektorach gospodarki. Tylko niewiele z nich moe utrzyma zadowalajce tempo rozwoju. Powysze rozwaania wi si z charakterem i skutkami rozdziau pomidzy wasnoci a zarzdzaniem. Najnowsze czasy zakwestionoway suszno twierdzenia menederystw o rozproszeniu udziaw w megakorporacjach oraz przewidywania utraty kontroli nad czci kapitau wskutek owego rozproszenia. Waciciele stosunkowo niewielkich pakietw mog w kadym przypadku zapewni sobie skuteczn kontrol nad polityk korporacji, jeli pozostaa wasno kapitau jest podzielona. Waniejsze jednak jest spostrzeenie, e interesy menederw s znacznie blisze interesom wacicieli, ni postuluj to zwolennicy menederyzmu. Wikszo menederw zajmujcych najwysze stanowiska w firmie posia60

da znaczne udziay, ktre czsto maj podstawowe znaczenie w kategoriach absolutnych, nawet gdy nie s zbyt due w stosunku do oglnego majtku wielkiej korporacji. Ich interesy maj zatem charakter kapitalistyczny" w podwjnym znaczeniu. Po pierwsze, menederowie s oglnie zainteresowani koniunktur na rynku papierw wartociowych, tak samo jak inni posiadacze kapitau, a po drugie, ich dziaalno w sferze megakorporacji odbywa si w ramach przedsibiorstwa kapitalistycznego*. Przedstawiona analiza nie stanowi raczej poparcia dla tezy, e jednolita dziewitnastowieczna klasa kapitalistyczna ustpia miejsca zrnicowanym grupom, dla ktrych pojcie klasa dominujca" nie znajduje zastosowania. Oczywicie, zawsze jest moliwe przesadne podkrelanie jednoci klas, zarwno panujcej, jak i podporzdkowanej. Musimy jednak pamita, e np. tradycyjni waciciele ziemscy zachowali w XIX wieku wiodc pozycj gospodarcz w wielu spoeczestwach zachodnich. Z pewnoci podzielio to wysz klas przynajmniej w takim samym stopniu jak dzisiejszy podzia na menederw" i kapitalistw". Istotne s rwnie dwa inne czynniki podziau. Jeden z nich to trwajce nadal wyrane nierwnoci w dystrybucji dbr w spoeczestwach kapitalistycznych. Cho pomidzy poszczeglnymi krajami zachodz pewne rnice, we wszystkich jednak niewielka mniejszo ludnoci posiada zupenie nieproporcjonalne iloci oglnych zasobw materialnych. Wasno mniejszoci przewaa jeszcze bardziej, jeli wemiemy pod uwag tylko akcje i udziay, a nie sum wszystkich dbr materialnych. Drugi czynnik to ruchliwo spoeczna, a raczej jej brak, o czym wiadczy skad grup elitarnych. Wnioski Milibanda wydaj
* Wicej na ten temat w ksice Edwarda S. Hermana, Corpbrate Control, Corporate Power, Cambridge 1981.

61

si blisze rzeczywistoci ni spostrzeenia Dahrendorfa. Cho ruchliwo moe wystpowa na niszych poziomach systemu klasowego, szanse osb niskiego pochodzenia na dotarcie do najwyszych sfer s naprawd niewielkie. Instytucjonalizacja konfliktu klasowego" Co si zatem dzieje z klas robotnicz, ktr Marks okreli w swojej synnej wypowiedzi jako grabarze kapitalizmu"? Sto lat pniej grb nadal jest pytki, a jego przyszli uytkownicy, jeli nawet nie s ju w rozkwicie pierwszej modoci, lo w kadym razie nie wydaj si powanie zagroeni blisk mierci. Dlaczego nie dokonaa si rewolucyjna transformacja kapitalizmu? Przekonalimy si przecie, e autorzy, ktrzy w innych kwestiach maj cakowicie odmienne pogldy, dostrzegaj jednak suszno przynajmniej podstawowych elementw teorii Marksa w kontekcie XIX wieku. Odpowied na powysze pytanie, a raczej perspektywa, jaka nasuwa si w zwizku z odpowiedzi, zaley w do duym stopniu od interpretacji pojcia instytucjonalizacja konfliktu klasowego". Ujem wyraenie w cudzysw, poniewa chciaem podkreli, e jest w nim co podejrzanego. Niewtpliwie jednak zwraca nasz uwag na procesy, w ktrych klasa robotnicza zdaje si wcza w system kapitalistyczny, zamiast stwarza dla niego rewolucyjn alternatyw. Wyraenie instytucjonalizacja konfliktu klasowego" jest czsto stosowane przez teoretykw spoeczestwa przemysowego, poniewa w miar dokadnie opisuje jeden z wyrnianych przez nich aspektw. Autorzy ci uwaaj, e walka klasowa o charakterze otwartym i destrukcyjnym jest charakterystyczna dla wczesnych faz rozwoju kapitalizmu przemy62

sowego. Rozwj akceptowanych lub uregulowanych zasad arbitrau przemysowego suy agodzeniu skrajnoci konfliktu klasowego, przeksztacaniu go w konflikt przemysowy". Robotnicy mog teraz otrzymywa spory kawaek przemysowego ciastka, poniewa maj otwarte drogi do realizacji swoich interesw ekonomicznych. Dostp do praw konkurencji przemysowej uzupenio nabycie praw politycznych w pastwie. Przyjmujcy ten punkt widzenia odwouj si do historii ruchu robotniczego, ktry pod koniec XIX i na pocztku XX wieku by cile zwizany z doktryn Marksa, stopniowo jednak odrzuci postaw rewolucyjn na rzecz reformizmu. Jako przykady podaje si czsto niemiecki i szwedzki ruch robotniczy. Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD) staa si pod koniec XIX wieku pierwsz masow parti polityczn, ktrej program opiera si na hasach marksizmu. Od pocztku pierwszej wojny wiatowej wikszo czonkw SPD gosowaa jednak za poparciem niemieckiego wysiku wojennego i stopniowo przechodzia na pozycje prorzdowe. Partii zaleao bowiem na wyeliminowaniu rewolucyjnej lewicy tych, ktrzy nie zgadzali si z lini programow wikszoci. Po krwawym rozstrzygniciu z udziaem uzbrojonej policji, porzuciwszy kierunek rewolucyjny, SPD pozostaa w nastpnych latach przede wszystkim parti reform spoecznych. W sferze przemysowej natomiast robotnicy niemieccy z najmniejsz liczb strajkw w wiecie uprzemysowionym byli swego rodzaju modelowym przykadem ustpliwoci ludzi pracy. Rozwj niemieckiego ruchu robotniczego trudno jednak uzna za typowy dla spoeczestw zachodnich jako caoci, tak samo zreszt jak oglniej drog przemiany partii goszcej hasa rewolucyjne w parti reformistyczn. Istniej bowiem w tym zakresie zasadnicze rnice pomidzy spoeczestwami kapitalistycznymi. Z jednej strony s spoecze-

63

stwa (jak Stany Zjednoczone i Wielka Brytania), w ktrych elementy rewolucyjne w ruchu robotniczym s wyranie stumione, a marksizm jako przedmiot rozwaa i program polityczny nie odgrywa wikszej roli. Z drugiej strony mamy nie mniej przykadw, w ktrych ruch robotniczy ma silne tradycje rewolucyjne w przeszoci i w czci zachowa swj charakter do dzi. W tej kategorii mieszcz si Francja i Wochy. Rnice wskazuj, e wczenie w system klasy robotniczej nie jest zjawiskiem jednolitym. Dojrzewanie kapitalizmu nie umacnia rewolucyjnego proletariatu, ale rwnie klasa robotnicza nigdzie nie staje si uleg czci systemu". Nie ulega wtpliwoci, e brak rewolucyjnej transformacji na Zachodzie jest blisko zwizany z faktami wskazywanymi przez Dahrendorfa i innych. Jedn z najlepszych analiz tego, co Dahrendorf i autorzy o podobnych pogldach przedstawiali w obszernych wywodach, jest opracowanie T.H. Marshalla sprzed mniej wicej trzydziestu lat*. Wedug Marshalla konflikty klasowe, charakterystyczne dla XIX wieku byy coraz i bardziej agodzone przez stopniowy rozwj trzech typw praw obywatelskich", ktre nazywa: cywilnymi, politycznymi i socjalnymi. Pierwsze, czyli cywilne prawa obywatelskie obejmuj formaln rwno wobec prawa, zesp regu gwarantujcych udzia w systemie prawnym. Drugie to przede wszystkim powszechne prawo wyborcze oraz prawo do tworzenia partii politycznych. Trzecie stanowi prawa do konkurencji przemysowej i opieki spoecznej zapomg dla bezrobotnych, zasikw chorobowych itp. Marshall twierdzi, e kady typ obywatelstwa stanowi podstaw rozwoju pozostaych. Formalne uprawnienia, wedug ktrych kady obywatel jest wolny i rwny" wobec prawa, zostay wprowadzo*T.H, Marshall, Citiz.enship and Social Class, w: Class, Citiz.enship and Social Deve/o/jHiew, Westport 1973(1 wyd. 1950).

ne w stosunkowo wczesnych fazach tworzenia si kapitalizmu. Bez nich (jako przeciwiestwa zrnicowanych praw i obowizkw dla rnych stanw w feudalizmie) poszerzenie praw obywatelstwa politycznego nie byoby moliwe. Upowszechnianie si praw politycznych przyczynio si z kolei w znacznym stopniu do ograniczenia wadzy klasy kapitalistycznej poprzez zezwolenie robotnikom na organizowanie si polityczne w celu obrony wasnych interesw w sferze parlamentarnej. Rosnca sia polityczna klasy robotniczej w poczeniu z prawami cywilnymi umoliwia konsolidacj uznawanych sposobw rozwizywania zbiorowych sporw w przemyle. Wedug Marshalla szczeglne znaczenie praw politycznych klasy robotniczej polegao jednak na tworzeniu zrbw nowoczesnego pastwa dobrobytu". W rezultacie procesy te wyranie zmieniy zarwno rol podziaw klasowych, jak i sam natur podziau klasowego. W cigu ostatnich stu lat, jak twierdzi Marshall, obywatelstwo i kapitalistyczny system klasowy byy w stanie wojny"*. Co wicej, to pierwsze okazao si zwycizc, jednak jego triumf nie jest cakowity, albowiem walka klasowa nie stanowi ju zagroenia ustroju kapitalistycznego. Sdz, e w tym, co mwi Marshall, jest duo prawdy, jednak nie mona zaakceptowa jego pogldw bez kilku do istotnych zastrzee. Pierwsze dotyczy znaczenia praw cywilnych. Marshall niedostatecznie podkrela brak rwnowagi w relacji pomidzy pracownikiem najemnym a buruazyjnymi stosunkami prawnymi". Jak do pewnego stopnia dostrzega ju Marks, uwolnienie z wizw zobowiza feudalnych oznaczao w pewnym sensie podporzdkowanie mas wadzy kapitau. Pierwsi przedsibiorcy kapitalistyczni byli zainteresowani tworzeniem zasobw wolnej", czyli dostpnej siy
* Tame, s. 84.

64

65

roboczej, ktr mogli dowolnie wynajmowa lub zwalnia. Kapitalistyczna umowa o prac zajmuje centralne miejsce w analizie Marksa i bezporednio wie si z jego teori pastwa. Formalnie umowa ta zakada wolno" jednostek, nie zwizanych ze sob feudalnymi stosunkami poddastwa; zaleno jest wycznie ekonomiczna, powstaa na zasadzie zawieranej dobrowolnie umowy. Owa wolno w rzeczywistoci jednak zwiksza wadz pracodawcw nad pracownikami. Pozbawieni wasnoci robotnicy s bowiem nieuchronnie uzalenieni od wypacanych zarobkw pozwalajcych im przey. Prawa cywilne bdce podstaw wolnoci zawierania umw nie zapewniaj robotnikom adnego formalnego wpywu na przebieg wykonywanej pracy. Mwiem ju w po- i przednim rozdziale, e wedug Marksa jest to podstawowe ograniczenie systemu demokracji parlamentarnej. Prawa po- I lityczne przyznawane kademu jako obywatelowi nie obejmuj sfery przemysowej, czyli tego obszaru, w ktrym przejawia si najwiksza cz yciowej aktywnoci ludnoci. W tym miejscu nasuwa si kolejne spostrzeenie. Opisywane przez Marshalla upowszechnienie praw obywatelskich nastpio nie tylko dziki dziaalnoci wspaniaomylnego pastwa, ale (jak zauwaa Miliband) musiao zosta czynnie wywalczone. Warto tutaj powtrzy uwagi poczynione na wstpie ksiki. To nie obywatelstwo i system klasowy jako takie walcz ze sob, lecz raczej kada ze stron wyraa czynne zaangaowanie podmiotw w instytucjonalny kontekst rozwoju wczesnego kapitalizmu. Stanowisko Marksa odpowiednio przepracowane w dalszym cigu jest podstaw do analizy tych procesw i ich skutkw. Krzyowanie si praw cywilnych, politycznych i socjalnych to powd trwajcego konfliktu klasowego; prawa te nie s po prostu kolejnymi fazami agodzenia nierwnoci klasowych, ale do dzisiaj po66

zostaj w centrum nieprzerwanych konfliktw. Rozszerzanie si praw obywatelskich jest w gwnej mierze wynikiem ruchw robotniczych wchodzcych w spr z pracodawcami i z pastwem. Analiz Marshalla moemy zreinterpretowa w nastpujcy sposb. Wzrastajcy udzia robotnikw w zwizkach zawodowych mona potraktowa jako reakcj obronn" klasy pracujcej, zwizanej kapitalistyczn umow o prac, na brak moliwoci wywierania nacisku. Nie majc formalnych praw uczestnictwa w sferze produkcji, robotnicy prbuj rnych sposobw odmowy wspdziaania, posugujc si spenian niekiedy grob zbiorowego zaprzestania pracy w celu uzyskania pewnej kontroli nad jej warunkami. W wielu krajach, pisze Miliband, uznanie dopuszczalnych form rozwizywania sporw przemysowych nastpio dopiero po wielu, niejednokrotnie gorzkich i krwawych walkach ruchw robotniczych. To samo dotyczy na og praw politycznych. Powszechne prawo wyborcze, w wikszoci krajw wprowadzone dopiero w XX wieku, byo niechtnie uznawane przez rzdy w obliczu zagroenia wojennego, aby zmobilizowa ludno do walki z wrogiem. To, co Marshall nazywa pastwem dobrobytu" (o ktrym wicej w kolejnym rozdziale), Dahrendorf okrel a jako postkapitalistyczny" ustrj przemysowy. Ja proponuj jeszcze inne spojrzenie. Spoeczestwa zachodnie z pewnoci bardzo si zmieniy od czasw Marksa zmiana ta jest w zasadniczej mierze wanie rezultatem konfliktu klasowego pozostay jednak kapitalistyczne". Spoeczestwa zachodnie s kapitalistyczne wedug nastpujcych kryteriw: (l) produkcja dla zysku z przewag prywatnej wasnoci kapitau stanowi gwn si napdow systemu gospodarczego; (2) posiadanie prywatnej wasnoci, zwaszcza kapitau, zostaje rozdzielone bardzo nierwnomiernie; (3) konflikt klasowy ma w dalszym ci67

gu pierwszorzdne znaczenie zarwno w gospodarce, jak i w polityce. Spoeczestwa kapitalistyczne s spoeczestwami klasowymi. Okazuje si zatem, e pisma Marksa nadal odgrywaj kluczow rol przy analizie tych spoeczestw, cho nie oznacza to bynajmniej, e dzieo Marksa lub jego kontynuatorw mona bezkrytycznie zaakceptowa. Dokonane przeze mnie przeciwstawienie teorii spoeczestwa przemysowego marksizmowi jest uytecznym uproszczeniem obejmujcym najwaniejsze problemy wspczesnej socjologii. Poniej bd si stara jednak dowie, e czasem konieczne jest uwolnienie od kadego z tych przeciwstawnych stylw analizy. Nowe klasy, nowe technologie Jedn z najbardziej charakterystycznych i najszerzej dyskutowanych zmian, jakie dokonay si w systemach klasowych 1 spoeczestw zachodnich w minionym stuleciu, jest relatywny I wzrost liczby pracownikw umysowych", tzw. biaych konierzykw w porwnaniu z pracownikami fizycznymi", czyli tzw. niebieskimi konierzykami. Wedug danych ze spisw ludnoci w Stanach Zjednoczonych liczba osb wykonujcych 1 zajcia biaych konierzykw" jest obecnie wysza ni niebieskich konierzykw". W innych krajach wzgldny udzia biaych konierzykw", jak wykazuj statystyki rzdowe, jest wprawdzie nieco niszy, jednak zaznacza si podobna tendencja. Statystyki te zdaj si cakowitym zaprzeczeniem Marksowskich przewidywa dotyczcych rozwoju spoeczestw kapitalistycznych. Marks sdzi bowiem, e ogromna wikszo ludnoci jest skazana na wykonywanie rutynowych prac fizycz-

nych; drobny kapita w duej mierze zaniknie, a nieliczna klasa wielkich kapitalistw znajdzie si po przeciwnej stronie ogromnych mas proletariackich. S jednak u Marksa fragmenty, ktre zaprzeczaj tak prostej prognozie. Najbardziej znany wskazuje na nieustanny wzrost liczebnoci klas rednich, ktre znajduj si porodku, midzy robotnikami z jednej strony a kapitalistami i wacicielami ziemskimi z drugiej"*. Wypowied ta jest jednak sformuowana w kontekcie polemicznym, a jej implikacje nie s wyjanione. Wielu niemarksistw traktuje wzrost zatrudnienia biaych konierzykw" jako gwny argument podwaajcy Marksowsk analiz struktury klasowej kapitalizmu. Badania naukowe prowadzone w rnych krajach wykazuj na og, e biae konierzyki", albo tzw. nowa klasa rednia, w mniejszym stopniu angauje si w ruch zwizkowy i wyznaje inne wartoci i postawy. Niektrzy autorzy twierdz, e relatywny wzrost liczby biaych konierzykw" jest oznak pojawienia si spoeczestwa klasy redniej. Marks przewidywa, e spoeczestwo bdzie coraz bardziej podzielone na dwie walczce klasy. Tymczasem rozwj klasy redniej sta si czynnikiem stabilizujcym, powodujc kurczenie si klasy robotniczej to proletariat jest raczej wchaniany przez klas redni ni odwrotnie. Marksici w przekonujcy sposb krytykuj t argumentacj. Dwa czynniki sugeruj ostrono w interpretacji przytoczonych wyej danych, zaczerpnitych z oficjalnych statystyk. Po pierwsze, wiele zaj biaych konierzykw" ma charakter ruty nowy, a nawet zmechanizowany; wiksza liczba nierobotniczych stanowisk pracy jest efektem prac biurowych. Znaczna cz zawodw zaliczanych w spisach ludnoci do biaych konierzykw" nie rni si wyranie od prac
* Karl Mara, Kapita, t. 4: Teorie wartoci dodatkowej, prze. J. Maliniak, Warszawa 1967, cz. 2, s. 677.

68

69

fizycznych i nie wymaga adnych szczeglnych kwalifikacji poza podstawowym wyksztaceniem. Dziewitnastowieczny urzdnik" to profesjonalista zajmujcy stanowisko we wadzach administracyjnych. W dzisiejszym systemie zawodowym jest o wiele wicej zaj urzdniczych", jednak praca urzdnika zostaa zredukowana do stereotypowych i mao wymagajcych zada, ktre bynajmniej nie daj przywilejw wadzy. Po drugie, wzrost zatrudnienia w zawodach urzdniczych wie si z rosnc liczb kobiet podejmujcych prac na niszych stanowiskach umysowych". W wikszoci krajw zachodnich kobiety stanowi przewaajc cz osb zatrudnionych w zawodach urzdniczych (a take usugowych, np. jako sprzedawcy). Prace umysowe zdominowane przez kobiety s na og zupenie inne ni te, przy ktrych zatrudnia si mczyzn. S to zazwyczaj zajcia najbardziej zrutynizowane, o niskim bezpieczestwie zatrudnienia i niewielkich perspektywach kariery. Kobiety pracujce w takich zawodach nie zaliczaj si do rozrastajcej si zamonej, nowej klasy redniej, przeciwnie nale do grupy, ktr nazwaem podklas sektora biaych konierzykw"*. Kobiety s przedmiotem podwjnego wyzysku (patrz rozdzia 6): dyskryminowane w systemie zatrudnienia, musz te zazwyczaj bra na siebie lwi cz zaj zwizanych z prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci. Niektrzy autorzy doszli do wniosku, e w ten sposb potwierdza si Marksowska prognoza pogbiajcej si proletaryzacji" siy roboczej. Tylko jednak niewielu wspczesnych podziela ten pogld. Wikszo uznaje, e nowa klasa rednia nie jest wprawdzie tak dua, jak zakada si w naiwnej interpretacji statystyk ludnoci, lecz mimo to stanowi element
* Anthony Giddens, The Class Stnicture oflhe Achanced Societies. London 1979, s. 288.

komplikacji w kapitalistycznych stosunkach klasowych. Biae konierzyki", pracujce w wolnych zawodach, na kierowniczych stanowiskach w gospodarce lub administracji, wykazay, e mog sta si znaczc si polityczn we wspczesnych spoeczestwach. Marks mia z grubsza racj, gdy spodziewa si upadku wacicieli drobnego kapitau drobnych przedsibiorcw, kupcw itp., czyli dawnej klasy redniej". Jednak, aby doceni wpywy nie posiadajcej wasnoci nowej klasy redniej, naley odrzuci niektre sformuowania Marksa. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Trzeba zreszt uczciwie zauway, e niektrzy wspczeni autorzy marksistowscy prbuj przeprowadza analiz nowej klasy redniej, uwaajc j za blisze Marksowi, ni wedug mnie jest to moliwe*. Nowe klasy, nowe technologie. Wielu wybitnych autorw, niektrzy bliscy stanowisku Marksa, wikszo jednak bardzo od niego odlega, zwraca uwag na niektre rodzaje zmian technologicznych jako szczeglnie istotne w ksztatowaniu aktualnych kierunkw rozwoju spoeczestw kapitalistycznych. Najsynniejsza z tych koncepcji gosi, e wchodzimy w er, ktra nie jest ju zdominowana przez przemys fabryczny jak w przeszoci, lecz przez technologi informacyjn". Autorzy ci nie mwi wic o spoeczestwie postkapitalistycznym", ale o spoeczestwie postindustrialnym"**. Rola, jak odgrywa nauka w nowoczesnej produkcji, powszechne zastosowanie komputerw, a ostatnio technologii mikroukadw, bd miay wedug nich bardzo gbokie konsekwencje dla dotychczasowego porzdku spoecznego. Konsekwencje takie s rzeczywicie prawdopodobne,
* Zobacz np. E.O. Wright, Class. Crisis and the State, London 1978, rozdz. 3. ** Dwie rne wersje tej idei porwnaj w: Daniel Bell, The Corning of Post-lndustiial Society, New York 1973; Alain Touraine, The Post-Industrial Society, New York 1971.

70

71

cho technologia mikroukadw jest tak wiea, e jej rezultaty s na razie raczej nieuchwytne. Z pewnoci ogoszenie drugiej rewolucji przemysowej" jest co najmniej przedwczesne. Co wicej, nasuwaj si zastrzeenia wobec idei, e industrializm jest obecnie zastpowany przez nowy typ spoeczestwa, a zatem ustrj postindustrialny" bdzie zupenie inny ni spoeczestwa wspczesne. Oto niektre najbardziej przekonujce argumenty krytyczne: 1. Wyobraenie spoeczestwa postindustrialnego oznacza kontynuacj technologicznego determinizmu, ktry kryje si w ramach teorii spoeczestwa przemysowego. Jak ju podkrelaem, powinnimy wystrzega si wszystkich typw determinizmu, jakie mog odnosi si do spraw ludzkich. adnej technologii nie mona prawidowo zbada w oderwaniu od ram spoecznych, w ktrych si zawiera. W spoeczestwach zachodnich ramy te maj najwyraniej charakter kapitalistyczny. 2. Niektrzy autorzy sugeruj, e nieuchronne pojawienie si spoeczestwa postindustrialnego zapowiada pojawienie si nowej klasy rzdzcej, ktrej wadza bdzie si opiera raczej na kontrolowaniu informacji ni na wasnoci. Pogld ten w istocie nie jest nowy, mona si go doszuka ju na pocztku XIX wieku. Wedug Saint-Simona, na przykad, wyaniajce si spoeczestwo przemysowe" miao by kierowane wsplnie przez naukowcw i ekspertw technicznych. Nigdy to jednak nie nastpio i mimo dzisiejszych postpw technologii informacyjnej raczej nie nastpi. 3. Zmiany spoeczne i ekonomiczne zwizane z nowymi technologiami naley rozpatrywa w kontekcie wiatowym, co sprbujemy wyjani w kolejnych rozdziaach. Dua cz przemysu wytwrczego, dostarczajca krajom Europy Zachodniej znaczcej iloci towarw, jest obecnie zlokalizowana poza tymi spoeczestwami. 72

Pierwsze miejsce wrd takich zewntrznych producentw zajmuje Japonia, ktra wychodzc ze stosunkowo sabej pozycji ekonomicznej, staa si trzecim krajem (po Stanach Zjednoczonych i ZSRR), jeli chodzi o warto dochodu narodowego brutto. Obecnie Japonia eksportuje znacznie wicej towarw, ni importuje, wykazujc dwukrotnie wysz stop inwestycji i tempo wzrostu ni Stany Zjednoczone. Zaczyna te odgrywa wiodc rol w gaziach przemysu zdominowanych niegdy przez kraje Zachodu. Japoczycy skutecznie zaatakowali czoow pozycj nalec do Stanw Zjednoczonych w podstawowych" gaziach przemysu, jak produkcja stali i budowa okrtw. Japonia staa si wiatowym liderem, wyprzedzajc Stany Zjednoczone i Niemcy w produkcji samochodw, Wielk Brytani i Holandi w produkcji sprztu elektronicznego, Niemcy i Szwajcari w produkcji aparatw fotograficznych, zegarkw i przyrzdw optycznych*. Pozycji Japonii zagraa z kolei szybki rozwj gospodarczy innych krajw Wschodu, zwaszcza Hongkongu, Tajwanu i Korei Poudniowej. Jak powiemy w ostatnim rozdziale (s. 159-164), przesunicia te nie przyczyniaj si w wikszym stopniu do zmiany zasadniczych nierwnoci pomidzy bardziej i mniej uprzywilejowanymi obszarami wiata. Su natomiast integracji krajw Zachodu w warunkach coraz bardziej zoonego midzynarodowego podziau pracy. Spodziewane nadejcie spoeczestwa postindustrialnego mona chyba lepiej opisa jako przestawienie gospodarki wiatowej, w wyniku ktrego kraje kapitalistyczne utworz centrum" administracyjne wiatowego systemu ekonomicznego (ktry, co prawda, moe ulec gbokim przeobraeniom).
*Ezra F. Vogel, Japan as Number One: Lessom for America, Cambridge 1979.

73

Koniec klasy robotniczej? Majc powysze na uwadze, musimy powanie potraktowa pogld, e w spoeczestwach zachodnich dokonuj si istotne przemiany w strukturze klasowej i w samej naturze pracy. To prawda, e upowszechnianie si technologii informacyjnej bdzie coraz bardziej zmienia charakter pracy wykonywanej przez wielu ludzi i przyczynia si do wzrostu bezrobocia. Trzeba jednak zauway, e w wielu krajach intensywny wzrost liczby bezrobotnych w ostatnich latach jest skutkiem przewlekej recesji, jaka w duym stopniu opanowaa gospodark wiatow. W obliczu tych zjawisk czsto przyznaje si, e kraje uprzemysowione ju nigdy nie wrc do gospodarki penego zatrudnienia", ktr najbardziej mogy si poszczyci w latach szedziesitych. Rycina 1 obrazuje zmiany poziomu bezrobocia w kilku spoeczestwach zachodnich. Przewidujc utrzymywanie si wysokiej stopy bezrobocia, zaproponowano liczne mniej lub bardziej spekulatywne interpretacje kierunkw rozwoju struktury klasowej krajw zachodnich. Najciekawsza wydaje si prowokacyjna teoria wspczesnego autora francuskiego Andre Gorza*. Piszc raczej z pozycji radykaa ni konserwatysty, Gorz przyznaje jednak, e Marksowska wizja rewolucyjnej transformacji kapitalizmu jest ju dzisiaj martwa. Zamiast obalenia systemu kapitalistycznego przez proletariat obserwujemy, jak dojrzewanie kapitalizmu przyczynia si do ograniczenia roli klasy robotniczej. Gorz zgadza si z twierdzeniem, e liczba niebieskich konierzykw" w stosunku do biaych konierzykw" cigle maleje. Zwraca jednak uwag na oddziaywanie technologii informacyjnej, ktra, jego zdaniem, doprowadzi nie tylko do wyeliminowania wielu dotychczasowych prac
* Andre Gorz, Fuiewell to the Working Class, London 1982.

1973

1975

1977

1979

1981

1983

Ryc. 1. Bezrobocie w kilku krajach w latach ! 973-1983 (wyraone w procentach czynnej siy roboczej) rdo: SocialTremls, London 1985.

fizycznych, ale rwnie bardziej rutynowych zaj biaych konierzykw". Krytyka marksizmu u Gorza rni si zatem bardzo istotnie od stanowiska reprezentowanego przez Dahrendorfa. Marks uwaa, a przynajmniej tak interpretuje go Gorz, e perspektywa stworzenia przez klas robotnicz sprawiedliwego i humanitarnego spoeczestwa opiera si na produkcji dodatkowej, ktra jest moliwa dziki kapitalizmowi przemysowemu. Nowoczesny przemys wytwarza moce produkcyj75

74

ne, dziki ktrym mona uzyska znacznie wicej dbr, ni jest to niezbdne do zaspokojenia podstawowych ludzkich potrzeb. W produkcji dodatkowej widzimy zapowied wyzwolenia od pracy przymusowej; praca stanie si celem samym w sobie, drog do samorealizacji, ktr obiecuj wytwrcy. Gorz przyznaje jednak, e stopniowa ewolucja kapitalizmu cakowicie przekrelia te oczekiwania. Wprowadzenie praktyki cisej kontroli pracy przez zarzdzajcych stumio wszelkie wyobraenia robotnikw o jej potencjale twrczym. Wiele dzisiejszych fabryk, poczonych procesami produkcyjnymi obejmujcymi kilka kontynentw (patrz s. 161-163), dawno ju przestao peni funkcj gwnych orodkw formuowania polityki i wydawania decyzji. W epoce zoonych technologicznie i globalnych procesw produkcji, jedyn wadz, jak mog dysponowa robotnicy w miejscach produkcji, jest wadza negatywna, czyli moliwo blokowania do pewnego stopnia polityki i inicjatyw kadry zarzdzajcej. Gorz zauwaa jednak, e te same trendy, ktre podaj w wtpliwo Marksowski punkt widzenia, stwarzaj nowe moliwoci realizacji pewnych bliskich mu wartoci. Teraz chodzi o to pisze Gorz aby wyzwoli si od pracy przez odrzucenie jej natury, treci, koniecznoci i waciwoci"*. Problemem nie jest zatem, jak przewidywa Marks, zdobycie wadzy przez klas robotnicz, lecz osignicie wolnoci po to, aby w ogle zlikwidowa funkcj robotnika". W wyniku przedstawionych wyej procesw historycznych klas robotnicz zastpi neoproletariat", czyli jak mwi Gorz nieklasa nierobotnikw". Grupa ta skada si z licznych jednostek, ktre s stale bezrobotne lub zatrudnione na stanowiskach sabo zorganizowanych, nie maj okrelonej to* Tame, s. 67.

samoci klasowej i dostatecznego bezpieczestwa pracy. W dalszej perspektywie na skutek coraz szerszych wpyww technologii informacyjnej szeregi bezrobotnych bd si powiksza. Nie bdc klas i nie majc organizacyjnej spjnoci, neoproletariat nie jest wspczesnym substytutem klasy robotniczej wedug teorii Marksa; nie ma historycznej misji zmiany porzdku spoecznego. Gorz widzi jednak w tej pozornej saboci rdo siy. Nalecy do nieklasy" nie maj powodu, aby akceptowa produktywny" etos zarwno kapitalizmu, jak i socjalizmu w ujciu Marksa. Coraz czciej prbuj znale satysfakcj w tym, co nie ma nic wsplnego z prac i miejscem pracy. Znakiem przyszoci stanie si zatem rnorodno stylw ycia poza sfer pracy. Jak mwi Gorz, zmierzamy w kierunku podwjnego spoeczestwa". W jednym sektorze organizacja produkcji i administracji politycznej bdzie nastawiona na maksymalizacj skutecznoci, w drugim jednostki bd wynajdyway rnorodne sposoby spdzania czasu, dc do przyjemnoci i samorealizacji. W odniesieniu do pracujcych, zdaniem Gorza, powinnimy oczekiwa wyranego skrcenia przecitnego wymiaru czasu pracy oraz upowszechniania form dzielenia si zatrudnieniem. Wikszo pracodawcw i pracownikw zgodnie przyznaje, e bezrobocie jest zjawiskiem negatywnym, jednak pogld ten zdaje si traci aktualno. Produktywna etyka pracy ustpuje miejsca nowej perspektywie zwizanej z wykorzystaniem czasu wolnego", ktry nie bdzie uwaany jedynie za margines codziennych zaj. Tak jest ju w niektrych krajach europejskich, gdzie znaczna cz pracownikw nie tylko wybiera sobie godziny rozpoczynania i koczenia pracy, ale z pewnymi ograniczeniami rwnie liczb godzin pracy w miesicu. Przewiduje si te wiele innych udogodnie, jak: zaliczki emerytalne" wypacane w kadym wieku 77

76

w zamian za przeduenie okresu zatrudnienia do uzyskania penych uprawnie emerytalnych, patne urlopy dugoterminowe praktykowane dotd jedynie w niewielu miejscach pracy (przede wszystkim na uniwersytetach) oraz system rwnowanych norm czasu pracy polegajcy na tym, e osoba, ktra w okrelonym okresie zgromadzia" pewn liczb godzin, moe pniej pracowa w ograniczonym wymiarze, nie tracc zarobkw. Warto porwna pogldy Gorza z opiniami goszonymi przez innych autorw, np. Himmelstranda*. Odwouje si on do stosunkw panujcych w Szwecji, nawiasem mwic w kraju, ktry najszerzej ze wszystkich wykorzystuje dzisiaj technologi informacyjn. Himmelstrand opisuje zjawiska, ktre Gorz uzna ju za nieaktualne, oraz przedstawia interpretacj, w zamyle autora marksistowsk, moliwoci dokonania socjalistycznej przemiany przez ruch robotniczy. Himmelstrand nie tylko sprzeciwia si poegnaniu klasy robotniczej, zaprzecza rwnie, jakoby jej liczebno relatywnie malaa i jakoby wspczeni robotnicy zostali biernie wczeni w techniczny aparat produkcji. Szwecja jest jednym z najlepiej prosperujcych materialnie, najbardziej egalitarnych i technicznie rozwinitych spoeczestw wiata, majc dochd na gow mieszkaca wyszy ni Stany Zjednoczone. Jest te jedynym krajem, w ktrym prawie od p wieku rzdy sprawuje Partia Socjaldemokratyczna bdca programowo parti pracy. Himmelstrand twierdzi, e dziki tym okolicznociom moliwy jest w Szwecji rozwj przekraczajcy kapitalizm opiekuczy w kierunku socjalizmu. Wedug Himmelstranda tutejszy socjalizm" nie ma nic wsplnego z modelem wschodnioeuropejskim, ktry jest przez niego traktowany pogardliwie, podobnie jak czyni to wikszo wspczesnych zachod* Ulf Himmelstrand i in., Beyond Welfare Capitalism, London 1981.

nich marksistw. Jego nadzieje na przyszo nie s zwizane z dalsz nacjonalizacj przemysu ani z rozszerzaniem centralnego planowania gospodarczego, lecz dostrzega on moliwo zapewnieni a robotnikom pewnego poziomu kontroli nad procesami produkcji, w ktrych uczestnicz, co Gorz odrzuca jako niemoliwe we wspczesnym przemyle. Wedug Himmelstranda wskazany przez niego kierunek rozwoju to nie tylko perspektywa, ktr kady uzna za suszn do realizacji w przyszoci, ale przede wszystkim zadanie na dzisiaj. Poziom bezrobocia w Szwecji jest niski w porwnaniu z wikszoci krajw zachodnich. W ksice Himmelstranda nie ma sowa o coraz wikszej grupie neoproletariatu, ktr tworz bezrobotni i zatrudnieni w niepenym wymiarze. Mwi si natomiast o rozszerzonej klasie robotniczej", czyli wikszoci ludzi pracy, ktrych wsplny interes wymaga przeprowadzenia reform socjalistycznych. Rozszerzona klasa robotnicza obejmuje oprcz niebieskich konierzykw" wszystkich wykonujcych prace rutynowe, w tym nisz warstw biaych konierzykw" oraz osoby zatrudnione w usugach. Autor stara si przedstawi rne dowody wskazujce na to, e wiadomo klasowa proletariatu w postaci rozszerzonej klasy robotniczej jest nie tylko ywa, ale i aktywna. W Szwecji, a prawdopodobnie rwnie w innych spoeczestwach rozwinitych przemysowo, istniej warunki do rozwoju programw wykraczajcych poza zwyczajne negocjacje ze zwizkami zawodowymi i zmierzajcych w kierunku dalej idcych form przeksztacania spoeczestwa. Himmelstrand zwraca uwag na propozycje wprowadzenia do przemysu systemu funduszw pracowniczych, ktre zostay oficjalnie usankcjonowane przez socjaldemokratw. Rozwaa rne wersje projektu, ktry w zasadzie opiera si na podziale zysku. Pewna cz zyskw przedsibiorstwa ma by co roku wypacana pracownikom firmy, a cz przekazywana do narodowego 79

78

i regionalnego funduszu rozwoju. Oczekuje si, e proces ten przyczyni si do stopniowej zmiany stosunkw wadzy pomidzy pracodawcami a pracownikami i zostanie wczony w mechanizmy demokracji przemysowej. Jak moliwe s tak ogromne rnice pogldw dwch autorw, z ktrych kady pisze o aktualnych procesach rozwoju w strukturze klasowej spoeczestw zachodnich? Mona oczywicie odpowiedzie, e Himmelstrand zajmuje si przede wszystkim sytuacj w Szwecji, nawet gdy wnioski z jego analizy nie ograniczaj si wycznie do tego spoeczestwa, dla Gorza natomiast gwnym punktem odniesienia jest Francja. Istniej jednak ponadto zasadnicze rozbienoci w przewidywaniach konsekwencji wspczesnych przemian zachodzcych w organizacji przemysowej i w strukturze klasowej. Jedn z nich jest, jak wiadomo, zanik klasy robotniczej (wedug Gorza) lub jej wzrost (zdaniem Himmelstranda) w systemie zatrudnienia spoeczestw zachodnich. Wane w ty m wzgldzie s nasze wczeniej sze rozwaania dotyczce klas (s. 68-73). Wydaje si bowiem, e aden z autorw nie ma racji. To prawda, e w kilku gwnych spoeczestwach Zachodu, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech starsze" gazie przemysu, jak grnictwo czy produkcja elaza i stali kurcz si. Jak ju wspomniano, niektre dziedziny produkcji przejmuj kraje Dalekiego Wschodu. Z drugiej jednak strony wzgldne ograniczanie pewnych gazi produkcji jest rekompensowane rozwojem przemysu usugowego zwizanego np. z hotelarstwem, gastronomi i turystyk. Wikszo zaj w nowych dziedzinach gospodarki nie wymaga wysokich kwalifikacji zawodowych i jak zauwaylimy wczeniej nie obiecuje ich wykonawcom awansu do klasy redniej". Pracownicy tej kategorii nie wykazuj jednak rwnie skonnoci, aby przyczy si do niebieskich konierzykw" i stworzy ogo80

szon przez Himmelstranda rozszerzon klas robotnicz". Wydaje si raczej, e panorama spoeczna rnicuje si, tworzc rozmaite odmiany w strukturze klasowej rnych spoeczestw, a take w obrbie tego samego spoeczestwa. Teoria Gorza opiera si na przekonaniu o malejcej roli klasy niebieskich konierzykw", a take na zaoeniu zwizku pomidzy technologi informacyjn a bezrobociem i przewidywaniu, e wysoki poziom bezrobocia bdzie utrzymywa si w nieskoczono. Kad z powyszych tez mona zakwestionowa. Wydaje si jasne, e technologia mikroelektroniczna, zwaszcza suca automatyzacji procesw, w ktrych dawniej wykorzystywano prac ludzk, moe powodowa ograniczenie zatrudnienia w sferach, w ktrych znajduje bezporednie zastosowanie. Trudno jednak wyrokowa, jak daleko sigaj jej wpywy i jak dugo bd oddziaywa na cao procesw gospodarczych. Niektrzy, jak Gorz, s przekonani, e automatyzacja ogranicza moliwoci zatrudnienia. Mona jednak oczekiwa, e upowszechnianie si technologii informacyjnej prdzej czy pniej stworzy nowe miejsca pracy, reagujc na zmian popytu. Rwnie prawdopodobne wydaj si sytuacje, w ktrych coraz szersze zastosowanie mikrotechnologii tworzy nowe moliwoci zatrudnienia, ale i przeciwny rozwj wypadkw. Tasza produkcja masowa dostpnych produktw moe spowodowa nowe zapotrzebowanie, mog pojawi si nowe produkty i oferta nowych usug, a sektory przemysu majce trudnoci finansowe mog odzyskiwa rentowno. Wszystko jest zatem niewtpliwie o wiele bardziej zoone i nieprzewidywalne, ni skonni s przyzna niektrzy autorzy. Wysoki poziom bezrobocia w dzisiejszych czasach postrzega si przez pryzmat kryzysu naftowego" z lat 1973-1974 i innych czynnikw prowadzcych do recesji. Z pewnoci moliwe jest, e w wikszoci krajw Zachodu poziom bez81

robocia w najbliszej przyszoci pozostanie wysoki lub bdzie nawet wzrasta. Jednak na pewno nie jest to zjawisko tak nieuchronne, jak zakadaj liczni obserwatorzy. W latach szedziesitych, w okresie rosncego dobrobytu we wszystkich krajach zachodnich, prawie wszyscy uwaali, e utrzymanie w nich niemal penego zatrudnienia jest pewne. Powinnimy wystrzega si stosowania tego samego typu uoglnie w uzasadnianiu czego przeciwnego. Powysze uwagi odnosz si do empirycznych podstaw teorii Gorza i Himmelstranda. aden z nich nie postawi jednak wprost pytania, na ile scenariusz bliski przewidywanemu przez Marksa ponad sto lat temu ma jeszcze dzisiaj znaczenie jako aktualny, mogcy zyska poparcie, program polityczny. Poniewa zwizane z tym problemy przekraczaj znacznie ramy omwionych dotd zagadnie, powrc do nich w rozdziale podsumowujcym.

------ 4 ---------Nowoczesne pastwo


W ostatnim stuleciu dokonay si istotne zmiany, o ktrych dotychczas wspomniaem tylko mimochodem: zwikszya si rola pastwa w yciu spoecznym. Rozszerzenie dziaalnoci pastwa jest dostrzegalne w wielu dziedzinach. Na poziomie gospodarczym pastwo w spoeczestwie kapitalistycznym zaczo przejmowa nadzr nad dziaalnoci produkcyjn. W wikszoci krajw kapitalistycznych ponad 40% osb aktywnych zawodowo jest zatrudnianych bezporednio przez pastwo, pracujc w aparacie administracji pastwowej bd w znacjonalizowanym przemyle. Pastwo prbuje te coraz bardziej interweniowa" w dziaalno gospodarcz poprzez oddziaywanie na poda i popyt towarw, udzia w planowaniu gospodarczym, polityk cenow i pacow itd. Angauje si rwnie w wiele innych aspektw ycia spoecznego: uczestniczy w zakadaniu i organizowaniu wizie, przytukw, szpitali oraz w finansowaniu tej kategorii wiadcze, ktre okrela si wsplnym mianem opieka spoeczna". Wobec powyszego wydaje si dziwne, e przynajmniej do niedawna pastwo byo przez socjologi wyranie ignorowane, i to nie tylko przez zwolennikw Marksa. Fakt ten jest w pewnej mierze konsekwencj wyjtkowo niefortunnego 83

podziau w naukach spoecznych. Uwaano mianowicie, e socjologia powinna zajmowa si spoeczestwem w znaczeniu, w jakim myliciele dziewitnastowieczni uywali pojcia spoeczestwo obywatelskie", czyli gospodark, rodzin i innymi instytucjami poza pastwem. Analiz pastwa pozostawiono w kompetencjach dyscypliny zwanej politologi" lub naukami politycznymi". W pewnym stopniu unikanie bada nad pastwem ma jednak gbsze korzenie intelektualne sigajce wieku XIX. Socjologi marksistowsk i niemarksistowsk czy wsplna przeszo krytyki klasycznej teorii ekonomii, ktra pastwu przypisywaa minimalne znaczenie. Pierwsi ekonomici twierdzili, e najwaniejsze siy napdowe zmiany spoecznej koncentruj si w produkcji, czyli w sferze spoeczestwa obywatelskiego". Pastwo stwarza ramy prawne, ktre zapewniaj ochron umw gospodarczych i oglnie dba o interesy spoecznoci. Pniejszych mylicieli pogld ten nie zadowala. Dla przedstawicieli gwnego nurtu socjologii przypomnijmy znowu Durkheima pastwo ma bardziej pozytywn i waniejsz rol do odegrania, ni sdzili wczeni ekonomici. Rozszerzanie si dziaalnoci pastwa jest koniecznym i korzystnym elementem rozwoju porzdku spoecznego nastawionego na postpujc reform spoeczn. W tym przypadku pastwo jest postrzegane jako zbir przyjaznych instytucji, bezporednio zaangaowanych w likwidowanie podziaw i nierwnoci klasowych. Marks twierdzi natomiast, e ekonomici nie dostrzegaj klasowego charakteru pastwa. Uwaa, e bynajmniej nie jest ono narzdziem sucym do wyrwnywania podziaw, lecz z natury przyczynia si do ich utrzymywania, popierajc interesy klasy panujcej, a wystpujc przeciwko przedstawicielom innych klas spoecznych. W adnej z tych tradycji pastwo nie byo jednak przedmiotem systematycznych bada. Zarwno marksici, jak i nie84

marksici interesowali si raczej domniemanymi efektami dziaalnoci pastwa ni samym pastwem. Marks pozostawi waciwie tylko kilka fragmentarycznych tekstw na temat pastwa, powicajc wikszo energii krytyce wczesnej teorii ekonomicznej na jej wasnym terenie, tzn. w sferze stosunkw produkcji kapitalistycznej.

Pastwo a klasy: nowe pogldy W cigu ostatnich kilkunastu lat nowoczesne pastwo stao si przedmiotem oywionej dyskusji, zwaszcza wrd autorw marksistowskich. Uwiadomiwszy sobie wyranie szcztkowy charakter uwag Marksa na temat pastwa, marksici prbuj uzupeni je bardziej szczegowymi wnioskami. Jednym z pierwszych przejaww nowego zainteresowania pastwem bya ksika Milibanda. Dwaj inni wybitni autorzy w tej dziedzinie to Poulantzas i Offe*. Miliband i Poulantzas podjli ze sob bezporedni dialog na temat sposobw analizy pastwa, co poniej krtko omwi. Rne komentarze Marksa dotyczce pastwa kapitalistycznego id w dwch kierunkach. W niektrych miejscach mwi si o pastwie jako bezporednim instrumencie panowania klasowego, kontrolowanym wprost przez klas kapitalistyczn. W jednym z fragmentw, na przykad, pastwo zostao nazwane komitetem wykonawczym buruazji". W innych kontekstach Marks zdaje si sugerowa, e klasowy charakter pastwa polega w gruncie rzeczy na zapewnieniu przez
* Zobacz zwaszcza Nicos Poulantzas, Political Power and Social Classes, London 1973 (1 wyd. 1968); Claus Offe, Disorganised Capitalism, Cambridge 1985.

85

biurokracj pastwow oglnej cigoci kapitalistycznej produkcji. Cho moe nie jest to od razu oczywiste, pomidzy tymi dwoma pogldami zachodzi fundamentalna rnica. Pierwszy zakada, e klasa panujca jest jednolit formacj spoeczn, ktra w dowolny sposb manipuluje pastwem. W konsekwencji jest to stanowisko atwe do podwaenia, to typ rozumowania czsto atakowany przez tzw. pluralistw. W interpretacji pluralistycznej, ktra dokadnie zgadza si z pogldami Dahrendorfa i innych rzecznikw teorii spoeczestwa przemysowego, w spoeczestwach zachodnich nie ma jednolitej klasy rzdzcej". Istniej natomiast rne elity, ktrych moliwoci oddziaywania na polityk rzdow s do ograniczone. Druga pochodzca od Marksa koncepcja zwraca uwag na moliwo wyranych podziaw i tar w krgach rzdzcych spoeczestwa, ktre w dalszym cigu pozostaje klasowe. Poulantzas rozwija t myl w swoich rozwaaniach na temat pastwa, cho czsto czyni to w sposb niezrcznie zawiy i podatny na krytyk. W pierwszej z powyszych interpretacji Marksa pastwo wydaje si manipulowane przez klas rzdzc. Poulantzas natomiast przypisuje pastwu tzw. wzgldn autonomi w stosunku do klasy kapitalistycznej, ktr cechuj podziay wewntrzne. Inaczej mwic, pastwo dysponuje w pewnym stopniu niezalen wadz, lecz tylko w okrelonych granicach, przy czym wadza ta jest wykorzystywana do podtrzymywania oglnych ram instytucjonalnych dziaalnoci kapitalistycznej. Pastwo moe zainicjowa polityk przeciwn krtkotrwaym interesom pewnych ugrupowa kapitalistycznych w celu obrony dugotrwaego interesu utrwalenia systemu jako caoci. Jednym z przykadw jest wprowadzanie przez rzd prawodawstwa skierowanego przeciwko trustom wbrew sprzeciwom kierujcych przed86

sibiorstwami, ktrzy chc przeprowadzi poczenie firm w okrelonym sektorze gospodarki. Jest to na pewno subtelniejsze ujcie analizy pastwa ni to, ktre wykorzystuje pierwsz, instrumentaln" interpretacj Marksa. Do tej kategorii Poulantzas zalicza ksik Milibanda i na tej podstawie formuuje wobec niej krytyczne uwagi. Sdzi mianowicie, e Miliband za bardzo stara si wykaza jedno elit w spoeczestwie kapitalistycznym na zasadzie podobnego wyksztacenia, stosunkw rodzinnych, kontaktw towarzyskich itp. Przesadnie dostosowuje te teori spoeczestwa przemysowego i pluralizm polityczny do wasnych kategorii, prbujc udowodni, e u steru rzdw znajduje si jednolita klasa posiadajca. Poulantzas twierdzi tymczasem, e nawet rozamy w wyszych sferach nie wiadcz jeszcze o sabniciu dominacji klasy kapitalistycznej. Rozamy s zjawiskiem normalnym. Decydujce znaczenie ma natomiast trwanie instytucjonalnego mechanizmu produkcji kapitalistycznej. Cho dyskusj Poulantzasa z Milibandem trudno nazwa szczeglnie pouczajc czy owocn jej uczestnicy zbyt czsto rozmijaj si w tym, co mwi bardzo dobrze wyjania ona jednak pewne podstawowe zagadnienia, ktre sformuowaem na wstpie tej ksiki. Oglne stanowisko Poulantzasa cho niemarksistowskie, bardzo zblia si do pewnych elementw tego modelu socjologii, ktry by przedmiotem moich krytycznych uwag. Schemat Poulantzasa, pozostajcy pod silnym wpywem marksizmu strukturalistycznego" wspczesnego francuskiego filozofa, Louisa Althusse-ra, nazywa wprost aktorw spoecznych nonikami sposobw produkcji". Innymi sowy, dziaanie czowieka tumaczy jako rezultat uwarunkowa spoecznych. Ludzie nie s traktowani jako podmioty obdarzone wiedz, ich podwjne uwik87

anie" w spoeczestwo jest nie uwiadomione. Miliband trafnie zauwaa, e Poulantzas ulega swoistej tendencji strukturalnego superdeterminizmu" bez wzgldu na to, czy potwierdza on swoj suszno w dalszej czci wywodu*. Ten wtek chciabym nieco rozwin, poniewa tak samo jak argumenty teoretyczne, przytoczone w rozdziale wstpnym, dotyczy on bezporednio istoty pastwa. W jaki sposb pastwo osiga wzgldn autonomi", o ktrej mwi Poulantzas i na czym ona polega? Wypowiedzi Poulantzasa s w tej materii zawie i niejasne. Nie wiadomo dokadnie, na czym opiera si wzgldna autonomia pastwa, na ile i wobec czego jest wzgldna. Myl, e mona to wyjani, jednak tylko pod warunkiem odrzucenia deterministycznego stanowiska Poulantzasa. Najlepszym sposobem wyjanienia specyficznych cech pastwa kapitalistycznego jest dokonanie porwnania z innymi typami pastwa, jakie istniay w historii, czyli pastwami agrarnymi czy imperiami. W tych ostatnich reprezentanci klasy rzdzcej na og tworzyli zarazem administracj pastwow; pastwo i klasa panujca stanowili jedno. W spoeczestwach kapitalistycznych jest inaczej. Przedstawiciele klasy panujcej kierujcy przedsibiorstwami handlowymi i przemysowymi do czsto bior bezporedni udzia w rzdzeniu. Na og jednak zarzdzanie przemysem i administracja pastwowa s od siebie instytucjonalnie oddzielone. Zacytujmy czsto przytaczan wypowied Karola Kautsky'ego, wczesnego marksisty z przeomu wiekw: Klasa rzdzca nie rzdzi". Obie wersje tego, co Marks mwi o pastwie, s w pewnym sensie zgodne z powysz formu, mona jednak rwnie wycign z niej wnioski wyjaniajce ide wzgldnej autonomii.
* Ralph Miliband, The capitalist state: a reply to Nicos Poulantzas, New Left Review". nr 59, 1970.

Zyski pastwa zale w kapitalizmie od pomylnoci przedsiwzi gospodarczych. Pastwo nie mogoby przetrwa bez powodzenia w dziaalnoci przemysowej, cho nie sprawuje nad ni bezporedniej kontroli, ktra jest domen klasy kapitalistw. Autonomia dziaania czci administracji pastwowej jest zatem mocno ograniczona wskutek uzalenienia od gospodarki kapitalistycznej stanowicej instytucjonalny wyznacznik autonomii pastwa, a zarazem podstawow przyczyn ograniczonego lub wzgldnego" charakteru owej autonomii. adnego z tych zjawisk nie mona jednak lub nie naley interpretowa mechanicznie. Rosnca ingerencja pastwa w ycie gospodarcze jest jednym ze sposobw oddziaywania administracji na zasady funkcjonowania dziaalnoci gospodarczej. Nie tylko marksici uwiadamiaj sobie zaburzenia i kryzysy nkajce gospodark kapitalistyczn. Najbardziej s ich wiadomi urzdnicy pastwowi i dlatego cigle angauj si w prby zarzdzania" gospodark. Do tej pory jestemy na og zgodni z pogldami Poulantzasa, cho wyraamy je za pomoc innych sformuowa ni te, ktrymi on si posugiwa. Chciabym jednak zwrci uwag na jeszcze jeden element o bardzo istotnym znaczeniu dla autonomii pastwa. Jest to sia zorganizowanej klasy robotniczej wyraona zarwno przez si zwizkw zawodowych, jak i przez wpywy partii pracy lub partii socjalistycznych na sprawowanie wadzy pastwowej. Poulantzas wyjania, dlaczego rdem sprzecznoci pomidzy pastwem a klas kapitalistyczn s bardzo czsto konflikty wewntrz-klasowe: polityka pastwowa moe popiera jeden sektor kapitau kosztem innego. Pastwo prbuje jednak radzi sobie z wpywami zorganizowanego wiata pracy. Jeli w pierwszych latach kapitalizmu przemysowego dziaania te nie miay wikszego znaczenia, dzisiaj trudno byoby tak o nich powiedzie. Konflikty i przeobraenia, opisane w poprzednim

88

89

rozdziale, nie spowodoway po prostu wcielenia" klasy robotniczej do nie zmienionych instytucji gospodarczych i politycznych; zdobyte prawa obywatelskie zmieniy rwnowag wadzy w pastwie, cho nie wywoay przewidywanych przez Marksa rewolucyjnych przewrotw. W tym miejscu mona posuy si pismami Offe'a jako dogodn korekt. Wedug Offe' a pojmowanie pastwa w kategoriach ktrejkolwiek z wymienionych wyej interpretacji Marksa nie jest waciwe, cho druga z nich jest suszniejsza. W rzeczywistoci pastwo znajduje si pod naciskiem dwch wewntrznie sprzecznych, antagonistycznych wpyww. Nowoczesne pastwo angauje si w liczne dziaania, m.in. w opiek spoeczn, ale rwnie w wiele innych usug wykonywanych dla wsplnoty jako caoci. Jakkolwiek jednak staraoby si zarzdza" wzrostem gospodarczym, jego dochody s w zasadzie uzalenione od majtku wytwarzanego przez kapita nalecy do wacicieli prywatnych lub korporacji, czyli od procesw, ktrymi nie moe bezporednio kierowa. Usugi, ktre pastwo ma za zadanie organizowa, musz by opacane z dochodw osiganych porednio, poprzez podatki. Tymczasem zarzdzajcy yciem gospodarczym menederowie i klasa kapitalistyczna skonni s opiera si deniom pastwa do zapewnienia dochodw umoliwiajcych wiadczenie usug publicznych. Dzieje si tak dlatego, e obok usug podanych zarwno przez klas panujc, jak i przez innych (np. tworzenie i utrzymywanie sprawnej sieci drg), jest wiele takich, z ktrych korzystaj przede wszystkim nisze warstwy spoeczne (np. wiadczenia socjalne). Offe twierdzi, e skutkiem tych uwarunkowa jest stae napicie pomidzy tym, co nazywa utowarowieniem (commodificatiori) i odtowarowieniem (decommodificatiori) stosunkw spoecznych. Towar (commodity) to produkt lub 90

usuga, ktre mona kupi lub sprzeda, std stosunek utowarowiony" oznacza stosunek, ktremu mona nada cen, ktry wchodzi na rynek. Odtowarowienie" oznacza usunicie z rynku stosunkw spoecznych, zorganizowanie ich wedug innych kryteriw ni ekonomiczne. Partie pracy i partie socjalistycznie d do tworzenia lub prowadzenia polityki upowszechniajcej stosunki nieutowarowione". Przykadem moe by wspomaganie moliwoci zdobywania wyksztacenia lub bezpatna opieka szpitalna dla kadego. Partie konserwatywne, z kolei, popierane przede wszystkim przez klas wysz i redni, prbuj zachowa relacje urynkowione", a nawet dokonywa ich powtrnego utowarowienia. Wystpuje to m.in. w przypadku polityki poyczek pastwowych na opacenie kosztw nauki lub dziaa sprzyjajcych rozwojowi sektora lecznictwa prywatnego. Argumentacja przedstawiona przez Offe'a jest w zasadzie zgodna z tym, co na temat znaczenia praw obywatelskich i natury pastwa dobrobytu" powiedziano w rozdziale poprzednim. Teoretycy spoeczestwa przemysowego skonni s traktowa je jako trwae osignicia, suce utrzymywaniu stabilnego liberalnodemokratycznego ustroju przemysowego; widz w nich oni efektywne rozwizanie konfliktu klasowego w jakimkolwiek znaczeniu zblionego do analizowanego przez Marksa. Moim zdaniem natomiast s to zjawiska raczej uwikane na stae w konflikt klasowy ni go likwidujce, pastwo dobrobytu" za jest tworem dosy kruchym. W klimacie politycznym dzisiejszego konserwatyzmu mona dostrzec to wyraniej ni jeszcze kilkanacie lat temu, poniewa niektre rzdy konserwatywne z dawno nie notowan stanowczoci podejmuj obecnie prby ponownego urynkowienia obszarw wiadcze spoecznych.

91

Pastwo a biurokracja Cho autorzy marksistowscy pomogli bardzo wydatnie w przeprowadzeniu analizy nowoczesnego pastwa w wymienionych wyej aspektach, w dwch kontekstach ich dyskusje wydaj si jednak ograniczone. Jednym jest zwizek pastwa z biurokracj lub oglniej z wadz administracyjn; drugim natomiast zwizek pastwa z narodem oraz pastwa narodowego z si militarn i przemoc. Trudno rwnie skorzysta w tym przypadku z interpretacji podsuwanych przez teori pastwa przemysowego, poniewa s one zbyt silnie zakorzenione w tych samych tradycjach mylenia, z ktrych czerpie marksizm. Jest jednak w teorii spoecznej pewna wana posta, ktrej pogldy uatwiaj zrozumienie tych kwestii. Mowa o Maxie Weberze. Przed Weberem pojcia biurokracja" uywano oglnie w znaczeniu biurokracji pastwowej", czyli w odniesieniu do funkcjonariuszy pastwowych. W pracach Webera w dalszym cigu biurokracj wie si przede wszystkim z pastwem, jednak jej pojcie zostao znacznie rozszerzone i odnosi si do kadej formy duej organizacji. Wedug Webera rozwj biurokracji jest cile zwizany z rozwojem kapitalizmu. Zwizek pomidzy tymi dwoma czynnikami ustanawiaj normy nazwane przez Webera racjonalnolegalnymi". Jedn z wyrniajcych cech kapitalistycznej dziaalnoci gospodarczej jest wedug Webera jej zrutynizowany charakter: produkcja zaley od rachunku zyskw i wydatkw w postaci przeliczania nakadw surowcw i siy roboczej w stosunku do poziomu uzyskanych dbr. Tak zrutynizowan form mona osign jedynie, przyjmujc bezosobowe zasady, ktre okrelaj procedury i umoliwiaj dokadny rachunek ekonomiczny. Weber uwaa za nieprzypadkowe, e pocztki gospodarki kapitalistycznej w Europie zbiegy si

z wynalazkiem podwjnej ksigowoci; byo to konkretne narzdzie rachunku ekonomicznego niezbdnego do zrutynizowania dziaalnoci gospodarczej. Normy racjonalno-legalne mog rzdzi gospodark kapitalistyczn, lecz wedug Webera maj znacznie szersze zastosowanie w administracji wszelkich organizacji biurokratycznych. W pastwie zostaj ujte w formalny system skodyfikowanych przepisw prawnych; w innych organizacjach streszczaj si w sformalizowanych reguach postpowania w rnych kwestiach. Organizacja biurokratyczna charakteryzuje si specyficznymi cechami. Jest to, wedug synnej charakterystyki Webera z jego gwnego dziea Wirtschaft und Gesellschaft (Gospodarka i spoeczestwo), typ idealny" pojcie, ktremu przypisywa podstawowe znaczenie w swoim podejciu do nauk spoecznych. Typ idealny to jednostronne przejaskrawienie" pewnych aspektw rzeczywistoci, do ktrego mona przyrwnywa rzeczywisto. Weberowski opis biurokracji jako typu idealnego zawiera zatem cay zestaw cech, ktre rzadko lub wcale nie wystpuj w formie cakowicie rozwinitej w jakiejkolwiek prawdziwej organizacji*. Cechy te obejmuj hierarchi wadzy w postaci piramidy zalenoci obowizkw subowych, zatrudnienie urzdnikw za wynagrodzeniem w wymiarze penoetatowym, ich formalne kwalifikacje bdce warunkiem zatrudnienia. W rozwaaniach Webera o zwizkach pomidzy kapitalizmem a biurokracj wy stpuj dwa elementy, ktrym naley powici szczegln uwag. Pierwszy z nich dotyczy uwzgldnienia szerszego kontekstu w rozwoju kapitalistycznych przedsibiorstw. Weber znacznie silniej ni Marks akcentuje wczesny rozwj biurokratycznego aparatu pastwowego jako warunek szerzenia si kapitalizmu. Stworzenie systemu prawnego
* Max Weber, Eamomy und Society, Berkeley 1978, t. 2, s. 956-994.

92

93

i gwarantowanego systemu pieninego, zarzdzanego przez pastwo, stanowio konieczny czynnik rozwoju produkcji kapitalistycznej na wiksz skal. Bardziej znaczcy w rozwaaniach Webera, w kadym razie w stosunku do zagadnie omawianych w tym rozdziale, wydaje si jednak wtek skutkw zwizkw kapitalizmu, powstaego jako odrbny typ spoeczestwa, z rozwojem biurokracji. W tej kwestii Weber rzuca wyzwanie marksistom, podwaajc tez, e spoeczestwo socjalistyczne moe stworzy ustrj bardziej demokratyczny, ni jest to moliwe dla liberalnej demokracji kapitalistycznej. Weber twierdzi, e biurokracja i demokracja pozostaj wobec siebie w stosunku paradoksalnym. Z samej natury biurokracja pobudza centralizacj wadzy w rkach mniejszoci, ktra znajduje si na czele organizacji. Marks twierdzi natomiast, e w spoeczestwie kapitalistycznym pozbawienie ludnoci kontroli nad rodkami produkcji jest powodem zarwno dominacji klasy wyzyskujcej, jak i ograniczonego charakteru demokracji buruazyjnej. Oczywicie to wszystko miao si zmieni z nadejciem socjalizmu poprzez zlikwidowanie wasnoci prywatnej i klas. Robotnicy mieli odzyska kontrol nad rodkami produkcji, a zudna swoboda wolnej pracy najemnej" miaa ustpi miej sca prawdziwym swobodom zdemokratyzowanego przemysu. Analiza Webera jest dla tej koncepcji ogromnym zagroeniem. Pozbawienie robotnikw kontroli nad rodkami produkcji nie ogranicza si do firmy kapitalistycznej, dlatego nie skoczy si z zanikiem kapitalizmu. Wedug Webera utrata kontroli nad procesami pracy i redukcja pracy do rutynowych operacji, w ktrych wikszo pracownikw jest tylko trybami w maszynie" to cecha biurokratyzacji w ogle. Robotnicy-przemysowi w zakadach kapitalistycznych nie posiadaj na wasno rodkw produkcji i nie maj nad nimi formalnej 94

kontroli. Nie jest to jednak cecha specyficzna przemysu: to samo dzieje si na niszych poziomach wszelkich organizacji biurokratycznych, jak wielkie szpitale czy uniwersytety, a take dotyczy udziau we wadzy pastwowej. Weber podkrela, e ideay demokracji narodziy si w niewielkich spoeczestwach, gdzie dyskryminowane grupy ludnoci, nalece do obywateli", mogy jednoczy si fizycznie w celu wywierania nacisku politycznego. W dzisiejszych duych spoeczestwach, gdzie prawa obywatelskie obejmuj niemal wszystkich, taki model demokracji jest nie do zrealizowania. Nowoczesny system demokratyczny zakada wysoki poziom biurokratyzacji administracji pastwowej. Do zorganizowania masowych wyborw konieczny jest utrwalony system racjonalno-legalny" poczony z procedurami biurokratycznymi zapewniajcymi waciwy przebieg dziaa koordynujcych i administracyjnych. Co wicej, masowe partie polityczne rwnie wykazuj tendencj do silnego zbiurokratyzowania, niezalenie od deklaracji otwartoci i demokratycznych zasad dziaania. Wspczesna epoka jest er polityki machiny partyjnej", w ktrej udzia zwykych obywateli jest znacznie ograniczony. Weber by jednym z twrcw teorii tzw. elitaryzmu demokratycznego. Wspczesna demokracja umoliwia jednostkom poprzez wybory pewien wpyw na elity rzdzce, nie moe by jednak mowy o przywrceniu form demokracji uczestniczcej", w ktrej ludzie maj wiksz kontrol nad swoim losem*. Zdaniem Webera socjalizm jeszcze pogarsza sytuacj. Przyczynia si bowiem do dalszego rozszerzania si biurokracji: centralne kierowanie yciem gospodarczym ujmowane w programach socjalistw pociga za sob wiksz biurokra* Patrz David Beetham, Max Weber and the Theory of Modem Politics, Cambridge 1985.

95

tyzacj pastwa, ni obserwuje si to w spoeczestwach kapitalistycznych. Demokracj i kapitalizm Weber ocenia oglnie negatywnie. Uwaa jednak, e w demokracji liberalnej pozostaje przynajmniej pewna otwarta przestrze nie pochonita przez biurokracj. Wprawdzie elitaryzm demokratyczny" jest tylko ograniczon form partycypacji politycznej, w kontekcie systemu wielopartyjnego okazuje si jednak lepszy ni nic. Co wicej, cho kapitalizm zmierza w kierunku monopolu lub oligopolu, zachowuje charakter konkurencyjny na tyle, aby zapewni konsumentom pewn wolno wyboru, zupenie wykluczon w sytuacji centralnej kontroli produkcji.

Uwagi krytyczne Pogldy Webera naley potraktowa bardzo powanie jako przekrelenie oczekiwa, e w wyniku reformy lub rewolucji pastwo kapitalistyczne bdzie mogo sprosta wysokim wymaganiom sprawiedliwoci i wolnoci. Z kilku wanych powodw interpretacja nadcigajcego zagroenia rzdami biurokracji nie moe by jednak przyjta bez zastrzee. Po pierwsze, bdne wydaje si zaoenie Webera, e postp biurokracji powoduje jednokierunkowe odsuwanie od wadzy niszych poziomw organizacji. Ucze Webera, Robert Michels*, nadaje pogldom Webera ogln formu, ktr nazywa elaznym prawem oligarchii". Jak twierdzi Michels mwic organizacja, mwimy oligarchia", gdy w wielkich organizacjach wadza nieuchronnie skupia si w rkach niewielu. elazne prawo oligarchii nie jest jednak ani elaznym
* Robert Michels, Poitical Parties, London 1968 (wyd. niemieckie 1911).

prawem, ani nawet wyraonym w niezrcznej formie, lecz susznym uoglnieniem. Ani rosnca skala spoeczestw lub organizacji w ich obrbie (na ktre zwraca szczegln uwag Michels), ani nasilajca si biurokratyzacja (akcentowana z kolei przez Webera) nie musi konieczne powodowa konsekwencji zakadanych przez obu autorw. Nietrudno to zreszt wykaza. Rozwamy dwa przykady, bardzo blisko zwizane z tym, co powiedzielimy wczeniej o klasach i pastwie. Dzisiejsza gospodarka jest o wiele bardziej scentralizowana ni pidziesit lat temu, co jest efektem poczenia wspomnianych wyej czynnikw, czyli wzrostu megakorporacji oraz zwikszajcej si ingerencji pastwa w ycie gospodarcze. Niektre grupy robotnikw zyskay jednak dziki temu znacznie wiksz wadz, poniewa pracuj w szczeglnie strategicznych sektorach gospodarki. S to m.in. pracownicy sub publicznych lub zatrudnieni przy produkcji i dystrybucji energii. Rwnie s to robotnicy zatrudnieni przy wysoce zintegrowanych liniach produkcyjnych, gdzie kontrola procesw pracy z koniecznoci znajduje si cakowicie poza ich zasigiem. Niektrzy teoretycy, nawet o nastawieniu marksistowskim*, doszli do wniosku, e takie miejsca pracy uniemoliwiaj robotnikom kontrol nad prac, czyli do wniosku rwnie pesymistycznego jak Weber i Michels. W rzeczywistoci jednak przy cisej koordynacji pracy robotnicy zyskuj pod pewnymi wzgldami wiksz wadz, ni mieli przedtem. Zintegrowane linie produkcyjne s bowiem szczeglnie naraone na straty w wyniku skoordynowanej akcji niewielkich grup robotnikw. Jeszcze raz okazuje si, jak wane znaczenie socjologiczne ma zaoenie, e wszyscy aktorzy spoeczni dziaaj wiadomie i nie s tylko biernymi odbiorcami czynnikw bez reszty
* Por. zwaszcza Harry Braverman, Lahor and Monopoty Capital, New York 1974.

96

97

warunkujcych ich losy. Szczeglne znaczenie tego faktu w omawianym kontekcie polega na tym, e w organizacjach biurokratycznych, a zatem i w pastwie, zachodz mniej lub bardziej stae procesy przetargowe". Wadza jest zazwyczaj przedmiotem aktywnej walki, w ktrej bynajmniej nie zawsze przegrywaj jednostki zajmujce nisz pozycj. Nie oznacza to jednak bynajmniej, e pogldy Webera czy Michelsa nie maj adnej wartoci, wskazuj bowiem rzeczywiste i do powszechne tendencje, cho niekoniecznie uniwersalnie zwizane z biurokracj lub rosnc skal organizacji spoecznej. Moim zdaniem koncentrujc si na problemach panowania biurokracji, Weber nie dostrzega istoty Marksowskiej krytyki pastwa kapitalistycznego. Wyrniajc cech rozwinitych spoeczestw kapitalistycznych pozostaje oddzielenie polityki", gdzie kady jest obywatelem, od gospodarki". Jak ju wspomniaem, prawo wyborcze stao si wanym rodkiem prowadzcym do zmiany w tych spoeczestwach. Chodzi jednak o to, e wadza, jak robotnicy mog sprawowa w sferze przemysu, jest negatywna: opiera si na kolektywnej odmowie pracy lub innych sposobach jej zakcania (oddziaywanie na pynno linii produkcyjnej, blokowanie okrelonych dziaa lub inny rodzaj sabotau). Ani niebieskie konierzyki", ani nisze warstwy biaych konierzykw" nie maj formalnych praw uczestniczenia w ksztatowanej odgrnie polityce gospodarczej. Jeeli podwadni czsto maj ju moliwo wywierania znaczcego nacisku za pomoc rodkw negatywnych, uzasadnione jest oczekiwanie, e ich wadza bdzie si zwiksza poprzez rozszerzenie praw obywatelskich na sfer przemysow. Inaczej mwic, moliwo osignicia form demokracji uczestniczcej" we wspczesnych spoeczestwach nie jest bynajmniej tak jednoznacznie wykluczona, jak zakada to Weber. Z analizy Marksa wynika, e dotyczy to zwasz98

cza zakadw przemysowych. Trudno jednak zaprzeczy, e Marks i wielu jego kontynuatorw nazbyt entuzjastycznie wypowiadao si o moliwociach skutecznej instytucjonalizacji form demokracji uczestniczcej w przewidywanym ustroju socjalistycznym. Dzisiejsze spoeczestwa socjalistyczne w Europie Wschodniej (z pewnymi wyjtkami, jak jugosowiaski eksperyment samorzdw robotniczych czy dziaalno Solidarnoci w Polsce) trudno uzna za dobry przykad w tym wzgldzie.

Pastwa, ruchy spoeczne, rewolucje Historia nowoczesnych pastw, przynajmniej od XVIII wieku, splata si z oddziaywaniem ruchw spoecznych. Ruchy spoeczne mona okreli jako formy wsplnego dziaania w deniu do zasadniczych przeobrae niektrych aspektw istniejcego porzdku spoecznego. Podobnie jak badania nad pastwem i biurokracj, tak i socjologia ruchw spoecznych wiele zawdzicza pionierskim pracom Maxa Webera. Weber zwraca uwag na przeciwiestwa pomidzy staymi, regularnymi wzorcami organizacji biurokratycznej a bardziej bezksztatnym i ulotnym charakterem ruchw masowych, ktre pojawiy si jako reakcja na istniejcy porzdek. Ruchy spoeczne definiuje jako dynamiczne wpywy, ktre zasilajc gwatowne nurty przemian, czsto wywouj oglny przewrt lub znosz utrwalone sposoby zachowania. W czasach przednowoytnych mona wyrni kilka bardzo wanych typw ruchu spoecznego. Cohn omawia np. rol ruchw chiliastycznych" w redniowieczu*. Ruchy te miay
* Norman Cohn, The Pursuit ofthe Millenium, London 1962.

99

gwnie cele religijne, byy inspirowane ambicj utworzenia Krlestwa Boego na Ziemi. Inne formy przednowoytnych ruchw spoecznych byy w swoich deniach znacznie bardziej wieckie. W Europie koca redniowiecza wybuchay liczne powstania chopskie, zwykle powodowane brakiem ywnoci lub wysokimi podatkami. Istnieje wyrana rnica pomidzy ruchami religijnymi i wieckimi w spoeczestwach tradycyjnych a ruchami spoecznymi, ktre miay dramatyczny wpyw na rozwj nowoczesnych pastw w dwch ostatnich stuleciach. Odmienno t ilustruje dokonywane przez niektrych autorw rozrnienie pomidzy ruchami o charakterze buntu z jednej strony a ruchami o charakterze rewolucji spoecznej z drugiej. Powstania chopskie uwaa si za bunty w tym sensie, e nawet gdy zmierzaj do pozbawienia wadzy grupy monych lub monarchy, nie przewiduj gbszych procesw reformy instytucjonalnej. Nawet wiara w nadejcie roku tysicznego", podsycana cytatami z Biblii, ma niewiele wsplnego z dostrzeganiem potrzeby lub moliwoci reformy panujcego systemu wadzy. Ruchy rewolucyjne natomiast maj na celu radykaln wieck transformacj spoeczn i generalnie zwizane s z epok wspczesn. Ruchy te powstay dopiero, gdy narodzia si idea powszechnych praw obywatelskich, poczona z hasami rwnoci i demokracji. Pojcia te sigaj korzeniami staroytnoci, natomiast ksztat bardziej wspczesny przybray ju w XVII wieku. Jednak dopiero od koca XVIII wieku zostay systematycznie przejte przez ruchy zmierzajce do radykalnej innowacji spoecznej i politycznej. W pierwszym rozdziale wspomniaem o gbokim wpywie rewolucji amerykaskiej oraz francuskiej na procesy zmiany w XIX i XX stuleciu. Na tym polega podstawowy sens twierdzenia, e w dzisiejszym wiecie wszyscy yjemy w spoecznociach rewolucyjnych". adne ze spoeczestw nie unikn100

o skutkw dwch wielkich rewolucji", wikszo krajw w cigu ostatnich dwustu lat przeywaa przynajmniej jedn gwn faz rewolucji politycznej. Poczwszy od przeomu XIX i XX stulecia, integraln czci tych przemian by oczywicie marksizm. Wikszo rewolucji spoecznych w XX wieku korzystaa z wpyww lub inspiracji ktrej wersji myli marksistowskiej. Wanie pod tym wzgldem marksizm rni si od innych idei teoretycznych w naukach spoecznych jest narzdziem sucym kolejnym sekwencjom zmian spoecznych w makroskali, ktre dokonuj si dziki powstawaniu opozycyjnych ruchw spoecznych. Interpretacje natury i konsekwencji rewolucji spoecznych s bardzo zrnicowane, czemu trudno si dziwi w przypadku zjawiska tak brzemiennego w skutki. Pord najbardziej znanych perspektyw rewolucji spoecznej i ruchw rewolucyjnych naley wymieni koncepcje Tilly'ego i Skocpol*. Tilly stara si analizowa procesy zmiany rewolucyjnej w ramach oglnej teorii mobilizacji ruchw spoecznych w epoce wspczesnej. Cech charakterystyczn wiata, natchnionego hasami zaangaowania i partycypacji politycznej, jest tendencja do aktywnego mobilizowania si grup w celu realizacji wasnych interesw i ideaw. Ruchy spoeczne s rodkami mobilizacji zasobw grupowych rozproszonych w okrelonym ustroju spoecznym lub aktywnie ograniczanych przez wadze pastwowe. Tilly twierdzi, e ruchy rewolucyjne s podtypem dziaa kolektywnych w warunkach, ktre okrela mianem suwerennoci rozproszonej {multiple sovereignty), czyli sytuacji, gdy pastwo z jakich powodw nie ma penej kontroli nad dziedzin, ktr pozornie zarzdza. Przejawy suwerennoci rozpro* Charles Tilly, From Mobilisation to Revolution, Reading, MA 1978; Theda Skocpol, States andSocial Revolutions, Cambridge 1979.

101

szonej mog pojawia si w wyniku wojny zewntrznej, konfliktw wewntrznych lub obu tych czynnikw. Rewolucja rosyjska w 1917 roku dokonaa si w warunkach zaangaowania pastwa w pierwsz wojn wiatow, ktra spowodowaa straty terytorialne i doprowadzia do gbokich wewntrznych rozamw politycznych. Ruchy rewolucyjne zwykle przybieraj na sile w sytuacji suwerennoci rozproszonej, jeli aktualny rzd prbuje sprawowa wadz rodkami przymusu. Czasami wie si to z nag odmow lub niemonoci zaspokojenia przez rzd potrzeb duych grup ludnoci, ktre dotychczas korzystay ze wiadcze pastwa. Taka sytuacja wystpia we Woszech po pierwszej wojnie wiatowej, gdy demobilizacja ponad dwch milionw mczyzn w poczeniu z nagym zniesieniem wojennego racjonowania ywnoci i kontroli cen postawia pastwo wobec problemu rywalizacji radykalnych ruchw zarwno na lewicy, jak i na prawicy. Skocpol odmiennie ocenia te same zjawiska. Tilly skonny jest twierdzi, e ruchy rewolucyjne kieruj si wiadomym, celowym deniem do realizacji wasnych interesw i e sposoby dokonywania zmiany rewolucyjnej s skuteczne", jeeli prowadz do urzeczywistnienia tych interesw. Skocpol natomiast uwaa, e s to ruchy przewanie mniej jednoznaczne i zdecydowane w swoich zamierzeniach, a zmiana rewolucyjna w makroskali jest w duym stopniu niezamierzon konsekwencj podejmowanych przez grupy i ruchy spoeczne prb osigania celw bardziej fragmentarycznych. Rewolucje spoeczne w historii wspczesnego wiata Skocpol koncentruje si na rewolucji francuskiej, rosyjskiej i chiskiej nastpiy wskutek pojawienia si pewnych strukturalnych warunkw zmiany w dotychczasowym konkretnym systemie wadzy. Autorka podkrela rwnie szczeglne znaczenie kontekstu midzynarodowego w tworzeniu warunkw prowadz102

cych do zmiany rewolucyjnej. Twierdzi, e kryzysy rewolucyjne we wszystkich trzech badanych przez ni przypadkach nastpiy, gdy dotychczasowe rzdy, za kadym razem byy to monarchie autokratyczne, nie mogy sprosta wymaganiom zmieniajcej si sytuacji midzynarodowej, a owa niewydolno pogarszaa si jeszcze wskutek wewntrznych podziaw klasowych. Wadze pastwowe nie potrafiy przeprowadzi programw reformy wewntrznej ani pobudzi szybkiego wzrostu gospodarczego, aby oprze si zagroeniom militarnym ze strony innych pastw, ktre z powodzeniem dokonay tych zmian. Powstae konflikty nasiliy napicia wewntrzne do tego stopnia, e spowodowao to zaamanie istniejcej struktury pastwowej, wywoujc trway kryzys polityczny, wykorzystany przez pojawiajce si ruchy spoeczne. Jak pisze Skocpol, sytuacja rewolucyjna nie nastpia ze wzgldu na przemylane dziaania w tym kierunku ani ze strony zdeklarowanych rewolucjonistw, ani ze strony obdarzonych wadz polityczn grup starego reimu. Rewolucyjne kryzysy polityczne, ktrych kulminacj byo zaamanie si administracyjne i polityczne, pojawiy si raczej dlatego, e dotychczasowe imperia znalazy si w kleszczach dwch przeciwnych si: zwikszonej konkurencji militarnej bd ingerencji z zewntrz oraz ogranicze narzucanych dziaaniom monarchy przez istniejce agrarne struktury klasowe i instytucje polityczne*. Skocpol z pewnoci susznie podkrela, e gwne rewolucje spoeczne nie byy po prostu kocowym rezultatem celowo zorganizowanych ruchw zmierzajcych do obalenia dotychczasowego stanu rzeczy. Wydaje si jednak, e prze* Theda Skocpoi, op. cit., s. 285.

103

ciwstawienie celowych form zmiany spoecznej oraz form wynikajcych z przesuni strukturalnych" jest zbyt daleko idce. Wbrew pozorom jej teoria wcale nie rni si tak bardzo od pogldw Tilly'ego. Wspczesne ruchy spoeczne w ogle, a ruchy rewolucyjne w szczeglnoci polegaj bowiem mimo wszystko na niezwykle silnej i bardzo skutecznej koordynacji dziaa ludzkich w subie zbiorowym celom lub interesom. Historia niekoniecznie daje si nagi ku tym celom, wiele cech wspczesnego wiata powstao we wzajemnym oddziaywaniu takich wanie form spoecznej mobilizacji i ich nieprzewidzianych konsekwencji.

-------- 5 ---------Miasto: urbanizacja i ycie codzienne


Miasta przedkapitalistyczne i nowoczesne Zastanwmy si raz jeszcze nad trwaoci zmian, ktre przeksztaciy wspczesny wiat. Gospodarka kapitalistyczna na szersz skal datuje si dopiero mniej wicej od XVI wieku, kapitalizm przemysowy za zaledwie od koca XVIII wieku, w dodatku tylko na ograniczonym skrawku wiata. Jednake w cigu dwustu lat, ktre upyny od roku 1780, dokonay si znacznie gbsze przeobraenia ycia spoecznego ni w caej dugiej historii czowieka do tego czasu. Jak zauwayem w rozdziale pierwszym, nigdzie nie jest to bardziej widoczne jak w charakterze i rozszerzaniu si wspczesnego ycia miejskiego. W poznawaniu roli wspczesnego miasta szczeglnie istotny jest historyczny aspekt wyobrani socjologicznej. Poniej postaram si wskaza, w jakim wanym sensie miasto stao si rodowiskiem ycia nas wszystkich w rozwinitych spoeczestwach kapitalistycznych. Bardzo trudno bowiem wyobrazi sobie ycie spoeczne ludzi nawet dwiecie lat temu, cho pozostay jeszcze due obszary wiata, gdzie nadal dominuj tradycyjne style ycia. W cywilizacjach przednowoczesnych miasto byo na og 105

wyranie odgraniczone od wsi. Z pewnoci nietrudno o przesad w wyliczaniu wsplnych cech miast przednowoczesnych*. Pewne wyrniajce cechy miast wystpoway jednak niewtpliwie w wikszoci form spoeczestwa jeszcze przed rozwojem kapitalizmu. Miasta byy zazwyczaj otoczone murami, ktre podkrelay ich zamknity charakter i oddzielay od wsi, a take speniay funkcj obronn. Centralny obszar w tradycyjnych miastach zajmowaa zwykle witynia, paac i targowisko, centrum ceremonialnohandlowe otaczay czasami dodatkowe mury wewntrzne. Miasta byy orodkami nauki, sztuki i kosmopolitycznej kultury, lecz z tych dbr korzystaa zawsze tylko nieliczna elita. Cho niektre z miast poczono skomplikowanym systemem drg, niewiele osb odbywao podre, gwnie zwizane z dziaalnoci militarn lub handlow. W miastach przedkapitalistycznych ycie toczyo si powoli, a zwykli ludzie pozostawali przewanie wierni podobnym tradycjom jak ich ziomkowie yjcy na wsi. Jak ju wspomniaem, wedug dzisiejszych norm wczesne miasta byy niewielkie. Liczba ludnoci wiata ogromnie wzrosa w cigu ostatnich dwustu lat, i wzrasta w dalszym cigu, przy czym znaczna cz populacji osiedla si w miastach (patrz s. 16). Statystyki s znaczce. Mamy dzisiaj na wiecie okoo 1700 miast, ktrych liczba mieszkacw przekracza 100 tysicy. Okoo 250 miast ma wicej mieszkacw ni do niedawna najwiksze miasta w historii, mianowicie ponad 500 000. Najludniejsze maj po 14 milionw mieszkacw. Miasta nie maj murw, a granice administracyjne najrozleglejszych konglomeracji miejskich czsto nie odpowiadaj ju rzeczywistym
*Por. np. Gideon Sjoberg, The Preindustrial City, Glencoe 1960. Mimo wielu krytycznych recenzji ksika Sjoberga jest w swojej dziedzinie pozycj klasyczn i zawiera duo cennych spostrzee.

podziaom przestrzeni miejskiej. Jeli wspczesna gospodarka jest zdominowana przez megakorporacje, to ycie miejskie zostao poddane wadzy megalopolis", czyli miasta miast". Sowo to pochodzi z greckiego i zostao wprowadzone przez peloponeskich politykw-filozofw, ktrzy planowali utworzenie nowego miastapastwa, bdcego przedmiotem zazdroci wszystkich cywilizacji. We wspczesnym uyciu sowo megalopolis" ma niewiele wsplnego z tamt utopi. Po raz pierwszy w nowoczesnych czasach zastosowano je w odniesieniu do pnocno-wschodniego wybrzea Stanw Zjednoczonych, mniej lub bardziej cigego acucha zurbanizowanych obszarw na przestrzeni 450 mil od pnocnego Bostonu do dolnego kraca Waszyngtonu. Na obszarze zamieszkiwanym przez 40 milionw ludzi gsto zaludnienia wynosi ponad 700 osb na mil kwadratow. Podobn liczb ludnoci i gsto zaludnienia ma rejon Wielkich Jezior w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Znaczenie tych zjawisk nie jest wycznie ilociowe mimo silnie zaznaczajcej si tendencji do takiego ujcia tego problemu w literaturze. Wielu autorw traktuje bowiem urbanizacj zwizan z kapitalizmem przemysowym po prostu jak zwyczajne zjawisko przenoszenia si ludnoci wiejskiej do miast. Oczywicie taki proces zachodzi, lecz ruch ten by tylko czci szerszego kompleksu zmian oddziaujcych na sam natur ycia miejskiego, ktrych chyba najwyraniejszym symbolem byo zniknicie murw miejskich. Implikacje powyszych uwag stan si jasne, kiedy bliej przyjrzymy si wiodcym teoriom socjologicznej analizy miasta.

106

107

Pogldy szkoy chicagowskiej" Jeszcze do niedawna osignicia szkoy chicagowskiej", synnej w pierwszym dwudziestoleciu naszego wieku, dominoway w socjologicznej debacie o miecie. Warto zwrci szczegln uwag na dwie pokrewne koncepcje tej szkoy. Jedn z nich jest tzw. ujcie ekologiczne rozmieszczenia dzielnic miasta. Koncepcja ta wywodzi si z bezporedniej analogii do procesw ekologicznych w biologii, czyli procesw, w ktrych roliny i zwierzta zostaj w sposb uporzdkowany rozmieszczone w rodowisku fizycznym dziki przystosowaniu do tego rodowiska. R.E. Park przedstawia podobne prawidowoci w odniesieniu do miasta, ktre wydaje si wielkim mechanizmem sortowania i odsiewania, bezbdnie wybierajc z caej populacji, w sposb nie do koca jeszcze zrozumiay, jednostki najlepiej nadajce si do ycia w okrelonym regionie i okrelonym rodowisku*. Miasto zostaje podzielone na naturalne obszary" w wyniku porwnywalnych z zachodzcymi w ekologii biologicznej procesw rywalizacji, najazdu i dziedziczenia. Procesy te przyczyniaj si do wytworzenia si stref dzielnic mieszkalnych o rnych cechach. W centralnym obszarze miasta skupiaj si na og instytucje gospodarcze, handlowe i rozrywkowe. Wok rdmiecia rozproszone s dzielnice z du liczb tanich mieszka lub domw czynszowych. Jeszcze bardziej na zewntrz znajduj si obszary trwale przypisane klasie robotniczej, a poza nimi podmiejskie dzielnice klasy redniej.
* Robert E. Park, Huma Communities, Glencoe 1952, s. 79.

Czsto uwaa si, e ujcie ekologiczne dotyczy wycznie urbanizacji spoeczestw wspczesnych w przeciwiestwie do drugiego wanego stanowiska zwizanego ze szko chicagowsk". Jest nim teoria urbanizacji jako sposobu ycia" autorstwa Louisa Wirtha, ktry przypisuje sobie rozpoznanie uniwersalnych cech ycia w miastach. Poniewa niektrzy krytycy przedstawiali pogldy Wirtha w postaci niemal karykaturalnej, naley ukaza je we waciwym wietle. Ich podsumowaniem jest synny artyku Urbanizm jako sposb ycia, opublikowany po raz pierwszy w roku 1938*. Wirth wyrnia trzy cechy charakterystyczne dla miasta w ogle: liczba ludnoci, gsto zaludnienia i zrnicowanie mieszkacw. W miastach mieszka bardzo duo ludzi w bliskim ssiedztwie, lecz wikszo nie zna si osobicie. Wirth zdaje sobie spraw, e kryteria te maj w znacznej mierze formalny charakter, a ich konsekwencje s ksztatowane przez rne czynniki. Mimo to dostrzega w tych konsekwencjach wpyw na specyficzny styl ycia charakterystyczny dla mieszkacw miasta. W miastach liczne kontakty z innymi s powierzchowne i fragmentaryczne, traktowane przez zainteresowanych instrumentalnie, raczej jako rodki wiodce do celu ni jako satysfakcjonujce zwizki midzyludzkie. Zdaniem Wirtha jednostka zostaje pozbawiona spontanicznej autoekspresji, morale i poczucia uczestnictwa pochodzcego z ycia w zintegrowanym spoeczestwie"**. Nawizujc do pogldu ekologicznego, Wirth zauwaa, e dua liczba ludnoci i gsto zaludnienia nieuchronnie prowadz do zrnicowania i specjalizacji zamieszkiwanych obszarw. Tak jak w yciu rolin i zwierzt, tak i tu, podzia funkcji pozwala wikszej liczbie
* Louis Wirth, Urbunism as a way oflife, American Journal of Sociology", t. 44, 1938. Por. te A.J. Reiss, Louis Wirth on Cities and Social Life, Chicago 1964. ** Louis Wirth, op.cit.,s. 13.

108

109

jednostek y razem na stosunkowo niewielkim terytorium. Dokonujcy si w miastach rozpad zintegrowanego spoeczestwa" wywouje m.in. wprowadzenie rutynowego porzdku, kontrolowanego za pomoc bezosobowo zdefiniowanych regu zachowania, w czym mona doszuka si pewnego podobiestwa z Weberowsk charakterystyk biurokracji. Wirth zweryfikowa swoje pogldy w niektrych aspektach. Miejski sposb ycia" niekoniecznie ogranicza si do osb, ktre rzeczywicie mieszkaj w rnej wielkoci miastach, poniewa wpywy miast obejmuj swoim oddziaywaniem rwnie mieszkacw odlegych terenw. Jest te odwrotnie. Nie wszyscy yjcy w miastach poddaj si ich anonimowej rutynie. Imigranci z obszarw wiejskich czsto zachowuj wane elementy swoich dawnych sposobw ycia, przy czym niektre z tych cech mog utrzymywa si dugo. Co wicej, Wirth nie uwaa bynajmniej opisanych przez siebie waciwoci za wyczerpujc charakterystyk ycia w miecie, lecz jedynie za podstawow list minimum. Trwa jednak przy swoim stanowisku, poniewa zaley mu, aby sformuowana przez niego teoria miasta miaa jak najszersze zastosowanie i nie ograniczaa si do nowoczesnego ycia miejskiego. Zarwno pogldy Wirtha, jak i ujcie ekologiczne s krytykowane na wiele sposobw. Przyczam si do oceny krytycznej majcej znaczenie dla szerszego kontekstu tej ksiki. Poniej wska aspekty obu koncepcji, ktre po odpowiednim przeformuowaniu zachowuj do dzisiaj swoj aktualno. Moje krytyczne uwagi mona podzieli na cztery kategorie, ktre pragn odnie przede wszystkim do tez Wirtha. Po pierwsze, teoria Wirtha wbrew deklaracjom nie ma powszechnego zastosowania. Oparta gwnie na obserwacji miast amerykaskich w latach dwudziestych i trzydziestych wykazuje pewne ograniczenia nawet w odniesieniu do ycia miejskiego w kapitalizmie przemysowym. Szczeglne braki 110

ujawniaj si jednak w zastosowaniu do miast w spoeczestwach przedkapitalistycznych. W ostatnich latach przeprowadzono wiele archeologicznych i antropologicznych bada porwnawczych ycia miejskiego w tych spoeczestwach. Poniewa trudno je uoglni, myl e mona z grubsza podporzdkowa je temu, co Sjoberg we wspomnianej wczeniej ksice nazywa swoj podstawow hipotez", ktra gosi, e pod wzgldem struktury lub formy miasta przedprzemysowe czy to w redniowiecznej Europie, czy w dawnych Chinach, Indiach, czy gdziekolwiek indziej byy do siebie bardzo podobne, lecz rniy si wyranie od nowoczesnych miejskich orodkw przemysowych*. Prawidowoci te dotycz cech miast przedprzemysowych wymienionych ju wczeniej. W porwnaniu z wielkimi nowoczesnymi obszarami miejskimi tradycyjne miasta byy cile odgraniczone, otoczone murami i trwale podzielone na dzielnice mieszkalne otaczajce wyranie wyodrbniony obszar ceremionialno-handlowy. Po drugie, bdne jest zaoenie, ktre zdaje si przyjmowa Wirth, e oglna koncepcja ycia miejskiego moe opiera si wycznie na charakterystyce miast. Miasta wyraaj, a zarazem gromadz w sobie cechy szerszego spoeczestwa, ktrego s czci. Ta uwaga jest cile zwizana z pierwsz. W spoeczestwach przedkapitalitycznych ycie w miastach pod pewnymi wzgldami przebiega rwnolegle do ycia na obszarach wiejskich. W obu przypadkach zaznacza si silne oddziaywanie tradycji, nawet wrd bardziej kosmopolitycznych elit, a wikszo relacji ma raczej form kontaktw
* Gideon Sjoberg, op. cit s. 5.

111

osobistych ni anonimowych zwizkw opisywanych przez Wirtha. Pod innymi wzgldami jednak kontrast pomidzy miastem a wsi jest wikszy ni w spoeczestwach wspczesnych, w ktrych, na co chciabym zwrci uwag, rnice waciwie si zatary. Miasta w spoeczestwach przednowoczesnych istniej nie tylko w swoich granicach. Poczone sieci skomplikowanych i rnorodnych relacji ze wsi s kluczowym elementem caociowej organizacji spoeczestwa. Miasto, cywilizacja, pastwo to pojcia, ktre nie bez powodu uywane s czsto niemal jako synonimy w literaturze z dziedziny archeologii i antropologii. Ta sama oglna zasada dotyczy ycia miejskiego w spoeczestwach nowoczesnych. Charakter miast mona waciwie analizowa jedynie w szerszym kontekcie spoeczestwa jako caoci. I tutaj miasto jest zarazem czci i gwnym czynnikiem oddziaujcym na instytucje caego spoeczestwa. Charakter wspczesnego ycia miejskiego jest jednak zupenie inny ni w miecie przednowoczesnym, gdy odzwierciedla gbok natur przeobrae spoecznych, jakie nastpiy w zwizku z nadejciem kapitalizmu. Po trzecie, sformuowania Wirtha zawieraj pewne elementy nie bardzo przystajce do teorii spoeczestwa przemysowego, cho on sam uwaa, e stworzy ujcie miasta odpowiadajce wszystkim typom spoeczestwa. Teoria spoeczestwa przemysowego, jak ju wspomniaem, zawiera w swoich rnych wersjach dychotomiczn koncepcj zmiany spoecznej, przeciwstawiajc spoeczestwo przemysowe spoeczestwu tradycyjnemu. Takie dychotomiczne przeciwstawienia, nie zawsze zreszt posugujce si wprost pojciem spoeczestwa przemysowego", odgrywaj ogromn rol w naukach spoecznych. Do najbardziej znanych dychotomii naley utworzona na przeomie wiekw przez niemieckiego uczonego Ferdinanda Tnniesa, ktry oglny kierunek prze112

ksztacania si spoeczestwa opisywa jako przechodzenie od formy Gemeinschaft (wsplnoty) do postaci Gesellschaft (zrzeszenia). Gemeinschaft oznacza to samo co w teorii Wirtha niewielka wsplnota lub spoeczestwo zintegrowane", w ktrym dominuje spontaniczna ekspresja osobowoci". Gesellschaft, forma obejmujca bezosobowe, instrumentalne relacje spoeczne, coraz bardziej wypiera Gemeinschaft w miar rozwoju duych spoeczestw nowoczesnych. Do idei Tnniesa, a take innych, szczeglnie Georga Simmla, nawizuje Wirth w swej analizie ycia miejskiego. Siedzc waciwie ten sam kierunek rozwoju poniewa w spoeczestwach wspczesnych ycie miejskie staje si elementem o kluczowym znaczeniu Wirth przykada najwiksz wag do przeoenia tych zjawisk na przeciwiestwo pomidzy wsi a miastem. Prowadzi to jednak do dwojakiego rodzaju ogranicze. O jednych ju mwiem: utosamianie Gesellschaft z yciem miejskim jest w zasadzie niesuszne, gdy spoeczestwa przednowoczesne na og zdecydowanie odrniaj si od wspczesnego ycia miejskiego. Koncepcj Wirtha mona rwnie skutecznie skrytykowa, przeciwstawiajc j ideom wynikajcym z alternatywnego oglnego stanowiska proponowanego przez marksizm. Niektre z najwaniejszych ostatnich przyczynkw do analizy wspczesnego ycia miejskiego mona znale wanie w najnowszych pracach inspirowanych marksizmem. Odwoujc si teraz do nich, postaram si wykaza, dlaczego niektre zidentyfikowane przez Wirtha elementy ycia miejskiego s specyficzne dla epoki wspczesnej. Wreszcie, ujcie Wirtha, zwaszcza w czci wykorzystujcej analogi ekologiczn, napotyka ograniczenia naturalistycznego" modelu socjologii. Ekologiczny system dzielnic mieszkalnych traktuje si bowiem jako uksztatowany, jak dosownie wyraa to Park, za pomoc serii procesw naturalnych" dokonujcych si tak jak bezosobowe zdarzenia w wie113

cie fizycznym. Widziane w ten sposb procesy te zdaj si mie charakter nieodwracalny, jak prawa natury. Zupenie inny obraz powstaje, gdy analizujemy ycie miejskie w kategoriach pogldw, ktre przedstawiem w rozdziale wprowadzajcym.

ycie miejskie i kapitalizm Jak moemy scharakteryzowa og waciwoci skadajcych si na przeciwstawienie miast przednowoczesnych i kapitalistycznego ycia miejskiego? Ju wczeniej zauwayem, e w odpowiedzi na to pytanie naley usytuowa ycie miejskie w szerszej perspektywie rozwoju spoeczestw, a tym samym skonfrontowa z gwnymi przeobraeniami spoecznymi, ktre dokonay si w zwizku z powstaniem i rozwojem kapitalizmu. W spoeczestwach przedkapitalistycznych miasto byo orodkiem wadzy pastwowej oraz dziaalnoci produkcyjnej i handlowej o ograniczonym zasigu; wikszo ludnoci zajmowaa si pracami rolniczymi. Pojawienie si kapitalizmu i jego umocnienie si jako kapitalizmu przemysowego wizao si z powszechnym ruchem ludnoci ze rodowiska wiejskiego do miast. Zjawisko to, wywoane przez gbokie zmiany w naturze miejskoci", zarazem zmiany te stymulowao. wiadczy o tym midzy innymi fakt, e w pocztkowym okresie rozwoju kapitalizmu brytyjskiego, pod koniec XVIII wieku, pierwsze orodki fabryczne przewanie nie byy lokalizowane w istniejcych ju wikszych miastach. Jednym z najbardziej uderzajcych przykadw ekspansji miast jest Manchester. W roku 1717 liczba jego mieszkacw wynosia zaledwie 10 tysicy, lecz ju okoo roku 1851 jako centrum fabryczno-handlowe rozlegego hrabstwa 114

Lancashire byo miastem trzy stutysicznym. Na pocztku XX wieku wchono okoliczne miejscowoci i wraz z nimi liczyo 2 400 000 mieszkacw. Przytoczone liczby wiadcz o tym, e sia napdowa rozwoju miasta, dziaajca od koca XVIII wieku rni si zdecydowanie od czynnikw ksztatujcych wczeniejsze formy miast. Stwierdzenie to nie wystarczy jednak do wyjanienia specyficznego charakteru nowego ycia miejskiego. Chyba najatwiej okreli cechy wspczesnego ycia miejskiego i jego stosunek do rozwoju kapitalistycznego za pomoc Marksowskiego pojcia utowarowienia". Odwoywaem si ju do tego okrelenia, omawiajc interpretacj pastwa kapitalistycznego w ujciu Offe'a. Wedug Marksa utowarowienie jest podstawowym pojciem w analizie ustroju kapitalistycznego: istot gospodarki kapitalistycznej jest kupowanie i sprzedawanie towarw, w tym siy roboczej w celu wytworzenia zysku. Nic wic dziwnego, e przejawy utowarowienia mona dostrzec w kadym rodowisku czowieka. Znaczenie nowoczesnej urbanizacji i zwizanych z ni stylw ycia spoecznego uwiadamia nam utowarowienie przestrzeni w spoeczestwach kapitalistycznych. Mimo rnych odmiennoci w spoeczestwach przedkapitalistycznych zarwno w miecie, jak i na wsi ziemia i mieszkanie nie podlegao alienacji lub ich alienacja bya obwarowana zastrzeeniami. (Alienacja" oznacza w tym wypadku moliwo przenoszenia praw wasnoci na inn osob poprzez jaki sposb zapaty). Z nadejciem kapitalizmu ziemia i budynki zaczy jednak podlega swobodnej alienacji jako towary, ktre mog by kupowane i sprzedawane na rynku. Utowarowienie przestrzeni burzy rodowisko fizyczne w systemie wytwrczym kapitalizmu jako caoci, co ma nastpujce konsekwencje: 1. Kapitalistyczne miasto staje si sztucznym otoczeniem" znoszcym dawne podziay pomidzy miastem a wsi. 115

Miasto przedkapitalistyczne pozostawao w zalenoci od wsi, lecz zarazem byo od niej cile odgraniczone. W kapitalizmie przemys sprawi, e granice midzy miastem a wsi stay si bardziej elastyczne. Rolnictwo zostao skapitalizowane i zmechanizowane, poddane wpywom czynnikw spoeczno-ekonomicznych podobnych do tych, ktre dziaaj w innych sektorach produkcji. W wyniku tego procesu rnice w sposobach ycia spoecznego pomidzy wsi a miastem coraz bardziej si zacieraj. Jeeli przestrze jest rozumiana w sensie spoecznym, a nie tylko fizycznym, mona powiedzie, e miasto i wie przestaj istnie. Zamiast nich pojawia si rozrnienie pomidzy rodowiskiem zabudowanym" a rodowiskiem otwartej przestrzeni"*. 2. We wszystkich spoeczestwach przedkapitalistycznych ludzie yli blisko natury w wielu kulturach czowiek postrzega siebie jako cz wiata przyrody na sposb zupenie obcy Zachodowi. Wybudowane rodowisko spoeczestw kapitalistycznych wprowadza radykalny rozdzia pomidzy yciem czowieka a przyrod. Dzieje si tak przede wszystkim w kapitalistycznym miejscu pracy, gdzie zarwno charakter wykonywanych zaj, jak i umiejscowienie fabryki lub biura oddziela czowieka od wpyww gleby, pogody i pr roku. Proces ten pogbia si wskutek umiejscowienia stanowiska pracy w miejskim rodowisku utowarowionej przestrzeni. Wikszo z nas spdza znaczn cz ycia w miejscach niemal cakowicie uksztatowanych przez czowieka. 3. Czynniki wpywajce na rozmieszczenie dzielnic miejskich wynikaj z podstawowych cech spoeczestw kapitalistycznych, a zarazem nadaj im dodatkowy wymiar. Powysza uwaga moe wydawa si truizmem, jednak w rzeczywi* W interesujcy sposb omawia te zagadnienia David Harley, SocialJustice and the City, London 1973.

stoci ma pewne znaczenie w zwizku z aktualn dyskusj o miecie, inspirowan przez marksizm. Niektrzy twierdz z przekonaniem, e z przyczyn okrelonych w dwch poprzednich punktach co takiego jak socjologia miasta" w ogle nie istnieje. Skoro sztuczne rodowisko jest integraln cech spoeczestwa kapitalistycznego, jego analiza moe by przeprowadzona wycznie na gruncie interpretacji tej formy spoeczestwa jako caoci. W znacznej mierze podzielam ten pogld, poniewa wydaje mi si, e wszystkie zjawiska opisane w poprzednich rozdziaach produkcja kapitalistyczna, konflikt klasowy i pastwo maj bezporedni zwizek z przeksztacaniem si rodowiska miejskiego w rodowisko zabudowane". Po uznaniu tego stwierdzenia za bezsporne pozostaje nam jeszcze sformuowa pojcia umoliwiajce analiz kapitalistycznego ycia miejskiego ze wskazaniem jego odniesie do caoci spoeczestwa. Prb sprostania temu zadaniu jest sformuowana przez Rexa teoria klas zamieszkania" (housing class)*. Idee Rexa interpretowano przede wszystkim jako denie do stworzenia bardziej zadowalajcej teorii ukadu dzielnic oraz rozwoju miast ni oferowana przez szko chicagowsk. Rex twierdzi, e podejcie ekologiczne opiera si na zbyt mechanicznym ujciu procesw ekologicznych, ktre maj okrela waciwoci dzielnic miejskich. Proponuje w zamian perspektyw, ktra zwraca uwag na czynne prby oddziaywania mieszkacw miast na rodowisko, w ktrym yj. Poniewa Rex opiera si na materiaach brytyjskich, jego prace stanowi korzystn przeciwwag dla tendencji szkoy chicagowskiej a take wielu innych analiz ycia miejskiego do zbyt duego uzalenienia od bada amerykaskich.
* Patrz John Rex, Robert Moore, Race, Community and Conflict, Oxford 1967; oraz inne publikacje Rexa.

116

117

Punktem wyjcia dla Rexa jest rozrastanie si orodkw przemysowych w Wielkiej Brytanii w XVIII wieku ze szczeglnym uwzgldnieniem rozwoju Birminghamu. W pocztkowych fazach rozwoju tych orodkw schematy rozmieszczenia dzielnic byy na og cile uzalenione od potrzeb dostrzeganych przez pracodawcw. Domy przemysowcw i innych miejscowych notabli budowano na terenach majcych dobry dostp do rdmiejskich wygd, a zarazem oddalonych od haasu i zanieczyszcze fabrycznych. Poniewa gwn rol w produkcji odgrywao nadal chaupnictwo (jeszcze w XIX wieku), pracodawcy byli czciowo zwolnieni z koniecznoci zapewnienia mieszka robotnikom. Budowano ich jednak coraz wicej. Niektrzy poprzestawali na barakach przeznaczonych wycznie dla pracownikw, ale wikszo stawiaa kolonie domkw rodzinnych skupione wok fabryk lub w pobliu kolei. Nie starano si jednak w aden sposb zachowa w nich elementw ycia wsplnotowego tradycyjnych wsi rolniczych, lecz na przekr temu kultura wsplnotowa bujnie si rozwijaa. Pod koniec XIX i na pocztku XX wieku bezporedni podzia klasowy" wedug miejsca zamieszkania zaama si, m.in. z powodu intensywnego rozwoju przemysu, ludnoci i obszarw miejskich. Byy te inne, bardziej specyficzne przyczyny. Dostarczanie mieszka przez pracodawcw powodowao unieruchomienie kapitau, ktry mona byo zainwestowa korzystniej, a przywizanie do mieszkania ograniczao mobilno pracownikw. Wan rol odegrao te dalsze rnicowanie si systemu klasowego i popyt na lepsze ni dawne domki robotnicze mieszkania dla robotnikw wykwalifikowanych i biaych konierzykw". wiadczenie pracy zostao zatem oddzielone od dostarczania mieszka i innych miejskich udogodnie oferowanych teraz przez rnej wielkoci wyspecjalizowane firmy budowlane. Domy te, finanso118

wane za pomoc kredytw hipotecznych, w dalszym cigu byy w wikszoci zamieszkiwane przez wacicieli. Na pocztku XX wieku zaczy rozwija si rynki mieszkaniowe zwizane z kapitaem przemysowym i finansowym z jednej, a rynkiem pracy z drugiej strony. W tych kategoriach moemy prbowa wyjani ekologiczne" schematy ruchu ludnoci i podziau na dzielnice, opisywane przez teoretykw szkoy chicagowskiej. Zdaniem Rexa przyczyn tych procesw by konflikt w zwizku z niedoborem mieszka o podanym standardzie i w efekcie jednoczenie si mieszkacw w klasy zamieszkania". W duych miastach moemy wyrni kilka klas zamieszkania. Obejmuj one m.in. penoprawnych wacicieli mieszka w najbardziej podanych okolicach, wacicieli" podobnych mieszka na mocy kredytw hipotecznych, mieszkacw domw obcionych hipotek w mniej podanych okolicach, osoby prywatnie wynajmujce mieszkania oraz lokatorw mieszka wynajmowanych przez pastwo. Najwysze klasy zamieszkania zazwyczaj opuszczay rdmiecie, preferujc atrakcyjniejsze przedmiecia lub nawet wyprowadzajc si poza miasto. Mniej uprzywilejowani waciciele domw obcionych hipotek rwnie starali si opuci rdmiecie, wspomagajc budow drg w kierunku coraz bardziej rozbudowujcych si dzielnic podmiejskich. Klasa robotnicza, z wyjtkiem niektrych grup robotnikw wykwalifikowanych, mieszkaa przewanie w wynajmowanych mieszkaniach bdcych wasnoci pastwa, czsto usytuowanych przy centralnych ulicach miasta. Powszechna dostpno mieszka lokatorskich budowanych z funduszw pastwowych jest jednym z postulatw ruchw robotniczych, o ktrych mwilimy w poprzednich rozdziaach. W wielu krajach partie socjalistyczne i partie pracy podjy inicjatyw rozwoju i utrzymywania takiego budownictwa, cho same prace budowlane wykonuj zazwy119

czaj prywatni kontrahenci. Jak twierdzi Rex, uprawnienia w zakresie budownictwa publicznego i udzielania kredytw hipotecznych stanowi dwa gwne rda konfliktu klasowego wok mieszkalnictwa. Wikszo ludzi chce by wacicielami swoich domw i stara si w miar moliwoci uzyska na nie kredyt hipoteczny. Jednak osoby zajmujce bezpieczne i dobrze patne stanowiska, zwaszcza o charakterze biaych konierzykw", s zazwyczaj bardziej skonne do inwestowania znacznej czci swoich dochodw w hipotek, a zarazem maj wiksze moliwoci uzyskania kredytu. Publiczne budownictwo mieszkaniowe jest rwnie rdem konfliktw, poniewa zyski rzadko s zgodne z oczekiwaniami. Grupy, ktre zajmuj si wynajmem mieszka publicznych, bd niewtpliwie dy do utrzymania lub rozszerzenia systemu rozdziau, zapewniajcego im pobieranie czynszw. Lokatorzy budynkw publicznych nale z pewnoci do najniszej spord grup uprzywilejowanych w konflikcie klas miejskich. W opozycji do nich znajduj si grupy pozbawione dostpu zarwno do kredytw hipotecznych, jak i do mieszka kwaterunkowych, ktre musz wynajmowa mieszkania w sektorze prywatnym, czsto naraajc si na manipulacje ze strony pozbawionych skrupuw wacicieli, poniewa nie maj moliwoci jakiejkolwiek kontroli czynszw lub ochrony, jaka przysuguje lokatorom budynkw publicznych. Grupy te zwykle zasiedlaj strefy przejciowe", czyli obszary biedy lub slumsy, znajdujce si przewanie na obrzeach rdmiejskich dzielnic handloworozrywkowych. Strefy przejciowe charakteryzuj si du liczb mieszkacw, yjcych w niewielkich, przeludnionych mieszkaniach lub kamienicach czynszowych i zazwyczaj staj si z koniecznoci celem dla nowo przybyych imigrantw. Dla imigrantw, ktrzy s przedmiotem dyskryminacji rasowej, obszary te mog okaza si mniej przejciowe ni dla innych grup. Jest 120

to dostrzegalne zwaszcza w miastach amerykaskich, w ktrych powstaj mniej lub bardziej trwae getta, lecz podobne zjawisko w mniejszym zakresie wystpuje take w kilku innych krajach, gdzie mniejszoci rasowe wyranie odrniaj si od wikszoci mieszkacw. W Stanach Zjednoczonych czarne getta powstay w wyniku migracji z Poudnia na Pnoc zapocztkowanej przed pierwsz wojn wiatow*. Istniej zasadnicze rnice pomidzy wzorcami ruchliwoci czarnych i biaych na obszarach miejskich. Biali przemieszczaj si zwykle na dugich dystansach: z jednej wsplnoty ssiedzkiej do drugiej cakowicie od niej oddzielonej w tym samym miecie lub pomidzy miastami, lecymi w duej od siebie odlegoci. Czarni poruszaj si zwykle na obszarze o duo mniejszym zasigu. Jak wida z wdrwki biaych na przedmiecia w latach pidziesitych i szedziesitych", rnica ta wie si z cigym upadkiem obszarw rdmiejskich. Od kiedy getta zaczy w pewnym sensie stawa si obszarem trwaym o cechach kulturowych odmiennych od cech innych dzielnic, segregacja etniczna i przestrzenna stay si trudne do rozdzielenia**. Utrwalanie si miejskiego getta nie wyklucza licznych przeprowadzek w jego granicach, stwarza jednak ogromne problemy dla tych, ktrzy chc stamtd uciec. Obszary te staj si niekiedy ogniskami nowych ruchw miejskiego protestu, ktrym moe si uda odtworzenie relacji wsplnotowych, jedynie sabo rozwinitych w zamoniejszych dzielnicach miasta. Wydaje si, e tok rozumowania oparty na argumentacji Rexa jest zasadniczo suszny. Umiejscowienie podziau na dzielnice miejskie w kontekcie aktywnych konfliktw rywa* Por. A. Meier, E.M. Rudwick, From Plantation to Ghetto, New York 1966. ** Patrz klasyczne dzieo Geralda Suttlesa, The Social Order of the Slum, Chicago 1968.

121

lizujcych grup na rynkach mieszkaniowych podkrela czynniki o podstawowym znaczeniu w spoeczestwach kapitalistycznych. Konieczne s jednak pewne uzupenienia. Nie wydaje mi si szczeglnie poyteczne wyrnianie za Rexem klas zamieszkania". Susznie zwraca si uwag, e konflikty miejskie s czsto tak samo przewleke i intensywne jak konflikty w sferze przemysowej i e rynki mieszkaniowe maj swoiste cechy, ktre wyodrbniaj si z tej sfery. Zamiast jednak twierdzi, e konflikty miejskie, w ktre uwikane s klasy mieszkaniowe", rni si od reszty systemu klasowego, naley raczej uzna je za skadnik wsptworzcy oglny charakter struktury klasowej danego spoeczestwa. Dziki temu rne sposoby organizacji dzielnic i stylw ycia moemy postrzega jako czynniki konsolidujce niektre aspekty podziaw klasowych przebiegajcych w poprzek innych podziaw. Zrnicowana dostpno kredytw hipotecznych moe na przykad pogbia podziay pomidzy pracownikami fizycznymi i umysowymi, skoro osoby zajmujce bezpieczne stanowiska biaych konierzykw" maj z reguy przewaajcy udzia w inwestycjach finansowanych dziki tym kredytom. Schematy segregacji mieszkaniowej powodujce skupianie si grup podlegajcych dyskryminacji etnicznej w obszarach oddzielonych od mas rodzimej klasy robotniczej mog z kolei przyczynia si do rozamw w obrbie klasy robotniczej jako caoci. Poniewa rozwaania Rexa oparte s na materiale brytyjskim, co wielokrotnie podkrela sam autor, powinnimy by ostroni w uoglnieniach tak samo jak w przypadku bada amerykaskich. Degradacja rdmiecia w wikszoci duych obszarw miejskich w Stanach Zjednoczonych posuna si dalej ni w Europie. Powodem tej rnicy jest niewtpliwie znaczniejsza rola planowania urbanistycznego oraz szerszy zasig publicznego budownictwa mieszkaniowego w wi122

kszoci krajw europejskich. Chcc zbada te odmiennoci w szczegach, powinnimy przyjrze si, w jaki sposb pastwo oraz kapita przemysowy i finansowy wspdziaaj z aktywnoci mieszkacw w rnego rodzaju przedsiwziciach. Nietrudno zauway przydatno koncepcji Offe'a do tego zamierzenia. Czynniki powodujce utowarowienie przestrzeni nowoczesnego miasta s bowiem cigle rwnowaone przez procesy odtowarowienia. Istotn rol odgrywa tutaj dostarczanie publicznych mieszka, kontrola czynszw i inwestycji oraz troska o urzdzenia komunalne, jak parki i tereny rekreacyjne. Bardzo wane jest pytanie, w jakim stopniu cechy ycia miejskiego przedstawione na poprzednich stronach, stanowi specyfik spoeczestw kapitalistycznych bd dotycz kadego typu nowoczesnego ustroju spoecznego po osigniciu okrelonego poziomu uprzemysowienia. Pytanie to jest oczywicie jednym z aspektw szerszego zagadnienia zasygnalizowanego na pocztku ksiki, a mianowicie czy spoeczestwa uprzemysowione maj podobne cechy, niezalenie od pochodzenia i linii rozwoju. Liczne badania organizacji miast Europy Wschodniej, podjte w ostatnich latach, przynajmniej w pewnym stopniu przybliaj nam odpowied. Niektre z gwnych cech, ujawniajcych si w procesach analizowanych przez Rexa, we wschodnioeuropejskim yciu miejskim nie wystpuj lub przybieraj form zdecydowanie odmienn. Teren miejski jest z reguy w szerokim zakresie kontrolowany przez pastwo, a rynki mieszkaniowe s znacznie bardziej ograniczone ni na Zachodzie. Mieszkania s budowane przez przedsibiorstwa, ktre stanowi bezporedni element aparatu wadzy lub znajduj si pod jego cisym nadzorem. Miejsce zamieszkania jednostki nie zaley przede wszystkim od jej moliwoci finansowych, nie ma te ona cakowitej swobody przemiesz123

czania si z miasta do miasta lub z regionu do regionu. Szelinyi opowiada o swoim wgierskim koledze zajmujcym si naukowo problematyk mieszkalnictwa, z ktrym wymienia uwagi i wyniki bada. Po przeczytaniu raportu Szelinyiego i wynikajcych z niego wnioskw wgierski uczony zapyta ze zdziwieniem: Czyby sugerowa, e ludzie powinni mieszka, tam gdzie chc?" Ten pomys zaskoczy go, a zarazem przestraszy, bo jeli jednostki, wybierajc swj dom, mogyby kierowa si wasnymi upodobaniami, czym zajmowaliby si rzdowi planici?* Oczywicie, centralne i lokalne regulacje administracyjne, ograniczajce rne aspekty rozwoju mieszkalnictwa i podziaw strefowych dzielnic miasta, istniej rwnie we wszystkich spoeczestwach zachodnich. W mniejszym lub wikszym stopniu obowizuje tam te planowanie przestrzenne. Jednak zakres i charakter tych regulacji oraz planowania pozwala na ywy rozwj rynkw mieszkaniowych w warunkach wzgldnej swobody przemieszczania si jednostek. Decyzje, ktre na Zachodzie zale od cen i moliwoci patniczych, s w Europie Wschodniej uzalenione od miejskiej administracji. Na podstawie swoich bada na Wgrzech i porwna z innymi spoeczestwami Europy Wschodniej Szelinyi udokumentowa niektre systematyczne rnice pomidzy miastami Wschodu i Zachodu. Powojenne schematy rekonstrukcji mieszkalnictwa na Wgrzech zakaday, e mieszkanie nie jest towarem, zatem czynsz nie zawsze musi mie zwizek z jakoci mieszkania. Uwaano, e czynsz powinien stanowi jedynie niewielki skadnik domowych wydatkw, a rodziny (nie jednostki) powinny mie prawo do mieszkania,
* Ivan Szelinyi, Urban Ineualities Under State Socialism, New York 1983, s. 14.

niezalenie od ich moliwoci opacania okrelonej wysokoci czynszu. W rezultacie lokalizacja typw mieszka i dzielnic miejskich jest zasadniczo rna od spotykanej w wikszoci miast zachodnich. Mieszkania budowane przez prywatne przedsibiorstwa, kupowane i sprzedawane na rynku (stanowice mniejszo w caoci budownictwa) nale przewanie do grup o niszych dochodach. Osoby o wyszym statusie, jak urzdnicy pastwowi i przedstawiciele wolnych zawodw, mieszkaj zwykle w lokalach bdcych wasnoci pastwa i przez nie utrzymywanych. Wrd tych, ktrzy pac za swoje domy, co rzadko dotyczy zamoniejszych, wysze grupy spoeczno-ekonomiczne pac mniej za posiadanie lepszego mieszkania. Sytuacja ta jest spowodowana polityk kredytw i zamiany mieszka, ktra faworyzuje urzdnikw pastwowych, oraz faktem, e grupy o wyszych dochodach czciej ni inni dziedziczyy lepsze mieszkania z czasw przedwojennych. Strefy dzielnicowe w spoeczestwach kapitalistycznych rozwijaj si gwnie w zalenoci od wartoci rynkowej budynkw i gruntw. W Europie Wschodniej podzia miasta na strefy jest znacznie bardziej uzaleniony od decyzji administracyjnych. Nie oznacza to braku cisego rozgraniczenia pomidzy klasami mieszkaniowymi Rexa, jednak mechanizmy podziaw s odmienne ni w wikszoci miast zachodnich. Istniej obszary ubstwa, lecz nie skupiaj si one wok centrum miasta, jak to zazwyczaj bywa na Zachodzie, a zwaszcza w Stanach Zjednoczonych. Wikszo gruntw w rdmieciu jest wasnoci pastwa, wok centrum znajduj si czsto obszary o wysokim standardzie budownictwa, strefy przejciowe za s pooone bardziej na zewntrz. Dzielnice s zazwyczaj bardziej ni w miastach zachodnich jednorodne zarwno pod wzgldem charakteru wasnoci, jak i stylu mieszkania. 125

124

Fakty te potwierdzaj wczeniejsze spostrzeenie, e zrnicowanie obszarw miejskich i typw budownictwa nie jest procesem naturalnym", lecz wie si z szerszymi aspektami organizacji spoecznej. Zarazem jednak twierdzenie, e nie mona wyrni procesw majcych wpyw na rozwj wszystkich nowoczesnych miast, wydaje si mao przekonujce. Miasto Europy Wschodniej rni si od tradycyjnego miasta tak samo, jak rni si od niego miasto Zachodu. Warto zatem w podsumowaniu niniejszego rozdziau powrci na oglniejsz paszczyzn.

w wyniku ekspansji nowoczesnego ycia miejskiego, s rne od wystpujcych we wczeniejszych typach spoeczestwa. Warto w tym miejscu przytoczy wypowied Lefebvre'a na temat pojawienia si odmiennej formy codziennego ycia o silnie zrutynizowanym charakterze, pozbawionej sensu moralnego oraz tego, co Lefebvre nazywa poezj ycia". To, z czym mamy do czynienia przez wikszo ycia w nowoczesnym spoeczestwie, ma wyranie funkcjonalny charakter. Odnosi si to np. do ubra, ktre nosimy, do codziennych czynnoci, ktre wykonujemy, i do wikszoci cech budynkw, w ktrych mieszkamy i pracujemy. W przeciwiestwie do tego, jak mwi Lefebvre: U Inkw, Aztekw, w Grecji czy w Rzymie, kady szczeg (gesty, sowa, narzdzia, przybory, stroje itd.) jest naznaczony stylem; nic jeszcze nie stao si prozaiczne [...] proza i poezja ycia byy nadal tosame. Rozprzestrzenianie si kapitalizmu zapewnio przewag prozie wiata" pierwszestwo ekonomii, instrumentalnoci i techniki, ktra obejmuje wszystko literatur, sztuk i przedmioty, a caa poezja istnienia zostaa odrzucona*. Bdem byoby jednak traktowanie tego opisu jako nierealistycznie upikszonego obrazu spoeczestw przednowoytnych. Lefebyre chce tylko zwrci uwag na zastpienie ugruntowanej moralnie tradycji, poczonej z szerszymi aspektami ludzkiego istnienia, przez wsk rutyn dziaania. Dwa zespoy czynnikw maj szczeglny udzia w wytwarzaniu pustki i banalnoci codziennego ycia w nowoczesnym wiecie. Jeden z nich dotyczy specyficznej formy utowarowionej przestrzeni w wybudowanym rodowisku" nowoczesnego
* Henri Lefebvre, Everyday Life in the Modern World, London 1971, s. 29.

Miasto i ycie codzienne Cho zaproponowan przez Wirtha charakterystyk miasta jako sposobu ycia" trudno odnie bez wyranych ogranicze do miast w ogle, z pewnoci podkrela ona wane aspekty wspczesnego ycia miejskiego jako caoci. By moe bardziej zrozumiae jest stwierdzenie, e pojawienie si nowoczesnego miasta stworzyo cakiem odmienne formy codziennego ycia ni obowizujce w spoeczestwach tradycyjnych. W tych ostatnich bowiem silne jest oddziaywanie obyczaju, nawet w miastach ycie codzienne wikszoci ma charakter moralny ze wzgldu na zwizki codziennoci z kryzysami i przemianami ludzkiej egzystencji z chorob i mierci, z nastpstwem pokole. Funkcjonuj wytyczne moralne, zwykle zakorzenione w religii, ktre dostarczaj gotowych sposobw godzenia si lub pokonywania losu za pomoc utrwalonych w tradycji praktyk. Procesy przyczyniajce si do dezintegracji tych praktyk s zoone i zrnicowane. Nie ulega jednak wtpliwoci, e charakterystyczne formy codziennego ycia, uksztatowane 126

127

miasta: sztuczne rodowisko jest odarte z estetycznej formy. Drugi zesp czynnikw obejmuje to, co niektrzy analitycy spoeczni nazywaj odizolowaniem" (seuestratiori) przejaww ludzkiej aktywnoci i dowiadcze, ktre we wczeniejszych typach spoeczestwa byy cakowicie jawne i wtopione w tkank ycia spoecznego caej wsplnoty. Praktyka zamykania przestpcw w wizieniach jako kara za popenione czyny jest na przykad wynalazkiem sprzed mniej wicej dwustu lat. Wizienia istniay te w redniowiecznej Europie, lecz wykorzystywano je gwnie do przetrzymywania podejrzanych przed wydaniem wyroku lub do karania dunikw. Kar za cisze przestpstwa bya banicja, szubienica lub tortury, a nie pozbawienie wolnoci*. W tym samym czasie co wizienia powstaway rwnie liczne przytuki dla obkanych i szpitale, ktre zaczto wyranie od siebie oddziela. Odosobnienie oznacza usunicie z codziennego ycia zjawisk zagraajcych jego cigoci: zbrodni, szalestwa, choroby i mierci. Zjawiska te oraz jednostki najbardziej w nie zaangaowane oddziela si od nurtu codziennego ycia wikszoci. Proza ycia", rutyna codziennego dziaania w deniu do osignicia instrumentalnych celw znajduje w ten sposb swoje rozwinicie. Powysze spostrzeenia wskazuj na niektre zwizki pomidzy ogln organizacj spoeczestw a prywatnoci codziennego ycia. Jedn z najwikszych zasug socjologii jest ukazanie nam natury owych zwizkw. To, co moe si wydawa najbardziej osobistym aspektem naszego dowiadczenia, oddziauje, a zarazem ulega oddziaywaniu wpyww, ktre w pierwszej chwili mog wydawa si bardzo odlege. Dobr ilustracj tego zagadnienia s badania nad rodzin i seksualnoci, o ktrych bdzie mowa w kolejnym rozdziale.
* Michael Ignatieff, A Ju.st Measure ofPain, London 1978.

-------- 6 ---------Rodzina i pe
W latach pidziesitych i szedziesitych, gdy teoria spoeczestwa przemysowego wicia swj tryumf jako fundament analizy spoecznej, dominowaa w literaturze socjologicznej szczeglna interpretacja rozwoju rodziny. W duym skrcie mona streci j nastpujco. Przed industrializacj rodzina bya gboko zakorzeniona w rozbudowanym systemie relacji pokrewiestwa (rodzina poszerzona") i stanowia orodek produkcji gospodarczej. Przejcie do spoeczestwa przemysowego, w ktrym rodzina jako taka nie jest ju jednostk produkcyjn, spowodowao zanik rodzin poszerzonych. Relacje pokrewiestwa ograniczaj si do rodziny podstawowej", pary rodzicw i ich bezporedniego potomstwa. Rodzina jak pisze jeden z obserwatorw staa si instytucj bardziej wyspecjalizowan ni przedtem, chyba bardziej wyspecjalizowan ni w jakimkolwiek znanym dotd spoeczestwie"*. Wikszo autorw goszcych ten pogld, a wrd nich Parsons, zdecydowanie broni trwaego znaczenia rodziny (i maestwa) we wspczesnym spoeczestwie. Ro"Talcott Parsons, The American family, w: T. Parsons. R.F. Bales, Family. Socialisation and Interaction Process, London 1956, s. 10.

129

dzina podstawowa nadal jest miejscem prokreacji i wychowywania dzieci, i moe bardziej ni kiedykolwiek rdem wsparcia emocjonalnego i satysfakcji jej czonkw. Ten punkt widzenia by w ostatnich latach ostro krytykowany, do tego stopnia zreszt, e pod pewnymi wzgldami rzeczywicie zosta zdyskredytowany. Badania nad rodzin s dziedzin analizy spoecznej, ktra pod wpywem serii rwnolegych procesw w cigu ostatnich kilkunastu lat zasadniczo si zmienia. Stanowisko przedstawione powyej byo do sabo poparte materiaem historycznym na temat dawnych form stosunkw rodzinnych. Prace historykw rodziny wykazay, e niektre twierdzenia wczeniejszych autorw byy co najmniej wtpliwe. Drugim rdem idei majcych gwny wpyw na dotychczasowe interpretacje rodziny byy pisma autorw feministycznych, wrd ktrych wielu czerpao obficie z myli marksistowskiej.

Zmiany w strukturze rodziny


Nie ulega wtpliwoci, e w Europie Zachodniej, zanim w XVII i XVIII wieku rozwin si kapitalizm, gospodarstwo rodzinne byo z reguy jednostk produkcyjn. Oznacza to. e produkcj organizowano w domu lub na przylegym gruncie i wszyscy czonkowie rodziny, rwnie dzieci, uczestniczyy w dziaalnoci wytwrczej. Rozwj gospodarki kapitalistycznej, jeszcze przed powstaniem duego przemysu, zmieni t sytuacj, wyprowadzajc czonkw rodziny na rynek pracy. W wyniku dalszych przeksztace dokonywao si stopniowo coraz powszechniejsze rozgraniczenie pomidzy domem a miejscem pracy. 130

Bdne okazao si jednak mniemanie, e zmiany te byy przyczyn rozpadu istniejcego dotd systemu rodziny poszerzonej. Badania historyczne wykazuj, e w przewaajcej czci Europy Zachodniej przynajmniej kilkaset lat przed pojawieniem si kapitalizmu, rodzina miaa na og charakter bardziej zbliony do podstawowego ni do poszerzonego, cho szersze stosunki pokrewiestwa byy oczywicie pod pewnymi wzgldami waniejsze ni dzisiaj. Domownicy skupiali si w wiksze grupy ze wzgldu na obecno suby. Stao si rwnie jasne, e zalenoci pomidzy rozwojem kapitalizmu a formami ycia rodzinnego byy zdecydowanie bardziej zoone, ni zakadano w przedstawionej wczeniej charakterystyce. Pierwsi przedsibiorcy kapitalistyczni do czsto zatrudniali na przykad cae rodziny, a nie jednostki, zgodnie z tradycyjnym oczekiwaniem, e dzieci tak samo jak doroli bd bra udzia w pracy produkcyjnej. Cho przyczyniao si to do brutalnego wyzysku dzieci, pracujcych w poaowania godnych warunkach kopal i fabryk, nie byoby cakiem suszne wyjanianie tego faktu wycznie chciwoci pracodawcw. Robotnicy przybywajcy z prowincji rolniczych, gdzie wszyscy domownicy uczestniczyli we wsplnej pracy, spodziewali si znale zatrudnienie dla caej rodziny. Impuls do zerwania solidarnoci ekonomicznej rodziny, poparty liberalnym ustawodawstwem zabraniajcym zatrudniania dzieci, pochodzi w duej mierze od samych pracodawcw. Wreszcie, co szczeglnie wane, dzisiejsze formy ycia domowego zdaj si raczej ksztatowa pod wpywem rodziny mieszczaskiej, ktrej styl ycia zosta czciowo przejty przez klasy nisze ni wskutek bezporedniego oddziaywania kapitalizmu na si robocz. Cho dzieo Stone' a wzbudzio do zdecydowan krytyk i wymaga pewnych modyfikacji, zaproponowana przez niego 131

klasyfikacja zmian form ycia domowego na podstawie analizy rozwoju rodziny w Anglii wydaje si uyteczna*. Autor wyrnia trzy gwne fazy rozwoju rodziny w cigu trzystu lat od wieku XVI do XIX. W XVI wieku, a take wiele lat wczeniej, dominujcym typem rodziny, bya wedug klasyfikacji Stone'a rodzina otwartego pochodzenia". Wprawdzie skoncentrowana wok rodziny podstawowej, wsplnota domowa bya umiejscowiona jednak w szerszym krgu uzalenie, nie tylko zwizanych z pokrewiestwem. Zwizki rodzinne, podobnie jak stosunki w wikszej spoecznoci, zdecydowanie rniy si od panujcych w pniejszym okresie. Na adnym poziomie systemu klasowego maestwo nie byo momentem sankcjonujcym emocjonalne przywizanie lub zayo. Stone pisze: Konwencjonalna mdro uczya, e szczcie mona osign w przyszym wiecie, a nie tu i teraz, seks nie jest przyjemnoci, lecz grzeszn potrzeb, usprawiedliwion jedynie przez konieczno rozmnaania gatunku. Osobista wolno wyboru musi by w kadym czasie i pod kadym wzgldem podporzdkowana interesom innych: potomstwa, rodzicw, ssiadw, Kocioa lub pastwa. ycie byo tanie, a mier przychodzia atwo i czsto. rednia dugo ycia bya tak niewielka, e nie opacao si za bardzo przywizywa do innych ludzi**. W tym miejscu autor by moe troch przesadza; historycy nie s zgodni co do tego, w jakim stopniu stosunki maeskie oraz relacje pomidzy rodzicami a dziemi naprawd byy
*Lawrence Stone, The Family, Sex and Marriage in England 1500-1800, London 1977. ** Tame, s. 5.

pozbawione silniejszych wizi emocjonalnych. Nie ulega jednak wtpliwoci, e wyobraenia o romantycznych uczuciach rozkwitay jedynie w krgach dworskich i nie byy zwizane z maestwem czy rodzin. W zasadzie jednak wydaje si prawd, e ani stosunki pomidzy mem a on, ani pomidzy rodzicami a dziemi nie byy szczeglnie serdeczne i czue*. Wizy maeskie nie powstaway w wyniku osobistego wyboru. W wyszych sferach spoecznych maestwo traktowano jako sposb na zapewnienie dziedziczenia majtku lub uzyskania innego rodzaju korzyci materialnych czy politycznych. Dla chopw i rzemielnikw maestwo stanowio zwykle warunek ekonomicznego przetrwania. Zarwno w niskich, jak i w wyszych klasach normalne byo dobieranie partnerw przez innych, nie przez sam par. Wzgldny brak emocjonalnej bliskoci w rodzinie nie przejawia si wszake w fizycznym rozdzieleniu jej czonkw. Przeciwnie, we wszystkich klasach spoecznych warunki ycia bardzo ograniczay prywatno osoby, tak w domu, jak i poza nim. Podzia na pokoje w mieszkaniach, do ktrego przywyka wikszo ludzi yjcych we wspczesnych spoeczestwach kapitalistycznych, upowszechni si dopiero w XVIII wieku lub jeszcze pniej. Mieszkania bogaczy mogy mie wiele pokoi, lecz byy one zazwyczaj poczone, pozbawione korytarzy; suba spaa w tych samych pokojach lub w najbliszym ssiedztwie swoich panw. Chopi i miejska biedota mieszkaa w domach z jednym lub dwoma pomieszczeniami; nawet u zamoniejszych pokoje byy wsplne i nie miay przypisanego specjalnego przeznaczenia jak w pniejszym okresie. Nie wczeniej ni w wieku
* Pioniersk prac na temat dugookresowych zmian relacji pomidzy rodzicami a dziemi jest Historia dziecistwa Philippe'a Ariesa (prze. M Ochab, Gdask 1995).

132

133

XVIII, jak pisze Aries, rodzina zacza odgradza si od spoeczestwa", odpycha je poza rozszerzajc si coraz bardziej sfer ycia prywatnego"*. Poczynajc od zamoniejszych, domy przybieray nowoczeniejsze formy z korytarzami zapewniajcymi prywatno i z pokojami dziennymi oddzielonymi od sypialni. Zanim to nastpio, pojawi si, wedug Stone'a, drugi typ ycia domowego, ktry obj tylko niektre grupy spoeczne i trwa od wczesnego wieku XVI do pocztku XVIII. Autor nazywa go do niezrcznie ograniczon patriarchaln rodzin podstawow". Dotyczy przewanie wyszych warstw spoecznych i by typem przejciowym pomidzy istniejc jeszcze form wczeniejsz a rodzin wspczesn. Lojalno czca dawniej rodzin podstawow z innymi rodzinami i ugrupowaniami w spoecznoci lokalnej osaba i zostaa zastpiona posuszestwem wobec pastwa. Wadza mczyzny jako gowy domu zostaa wzmocniona w rodzinie, odzwierciedlajc jego wieck wadz w pastwie, a rodzina podstawowa staa si wyranie wyodrbnion jednostk. Powstanie zamknitej rodziny podstawowej", stanowicej fundament organizacji rodziny, jaka przetrwaa do XX wieku, charakteryzuje kilka charakterystycznych cech. Stone okrela je wspln nazw emocjonalnego indywidualizmu". Tworzenie si wizw maeskich stawao si coraz bardziej spraw osobistego wyboru osb zainteresowanych, mimo rozwoju charakterystycznych dla poszczeglnych klas wzorcw zalotw. Coraz wikszy wpyw na wybr maonka miaa potrzeba zwizku oferujcego przywizanie lub mio, coraz bardziej kierowano si normami ustanawiajcymi specyficzny zwizek pomidzy seksualnoci a maestwem. Relacje midzy rodzicami a dziemi rwnie zyskiway silniejsze
* Tame, s. 224.

zabarwienie emocjonalne, przy czym na pierwszy plan wysuwaa si troska o waciwe wychowanie" dzieci. Dominacja tego typu rodziny w spoeczestwie jako caoci nie nastpia jednak bynajmniej w wyniku prostego procesu cigego rozszerzania wpyww. Po drodze dokonyway si bowiem rozmaite zwroty i przemieszczenia.

Pe, patriarchat i rozwj kapitalistyczny Jednym z najwaniejszych czynnikw oddziaujcych w szczeglnoci na socjologi rodziny, ktrego konsekwencje obejmuj jednak szerszy obszar analizy socjologicznej, jest twrczo wspczesnych feministw. Feminici zajmuj si przede wszystkim analiz rde patriarchatu dominacji mczyzn nad kobietami w rodzinie i w kontekcie innych instytucji spoecznych. Badania antropologiczne wykazuj, e wszystkie spoeczestwa, bdce przedmiotem rzetelnych bada, s patriarchalne, cho obserwuje si wyrane rnice, jeli chodzi o stopie i natur mskiej przewagi*. Przedstawione w poprzednim paragrafie przeobraenia rodziny wywoay sprzeczne tendencje okrelajce pozycj spoeczn kobiet. Z jednej strony rozdzia pomidzy domem a miejscem pracy, ktry u schyku XIX wieku sta si regu, przyczyni si do wzmocnienia zwizku pomidzy kobiet a domem. I ta ideologia wydaje si najpierw uksztatowana w wyszych sferach systemu klasowego, a nastpnie przeniesiona do innych klas. Pogld, e miejscem kobiety jest dom"
* Istotne i szeroko komentowane spostrzeenia por. Nancy Chodorov, The Reproduction of Mothering, Berkeley 1978; przegld istotnych danych antropologicznych, w tym obszerne omwienie spoeczestw Trzeciego wiata por. Barbara Rogers, The Domeslication ofWomen, London 1980.

134

135

mia rne konsekwencje dla kobiety na rnych poziomach spoecznych. Zamoniejsze korzystay z usug pokojwek, piastunek i sucych. Konsekwencje dla warstwy redniej polegay natomiast na tym, e kobiety musiay podj obowizki zwizane z zajmowaniem si domem i dziemi, co przestao by traktowane jako praca", przynajmniej w znaczeniu odpowiadajcym patnemu zatrudnieniu w produkcji. Najbardziej obcione zostay jednak kobiety w rodzinach robotniczych, ktre musiay upora si z wikszoci zaj domowych, jednoczenie zajmujc si prac w przemyle. Kobiety pracujce", to znaczy zatrudnione za wynagrodzeniem, wywodziy si w XIX i na pocztku XX wieku przewanie z rodzin chopskich lub robotniczych*. Na podstawie danych z Wielkiej Brytanii i Francji Tilly i Scott stwierdziy, e zatrudnienie kobiet w przemyle wytwrczym byo bardzo niskie z wyjtkiem produkcji wkienniczej. Jeszcze w roku 1911 w Wielkiej Brytanii wikszo kobiet pracujcych bya zatrudniona przy pracach domowych lub innych usugach osobistych. Ponad 33% pracujcych za wynagrodzeniem stanowiy suce, 16% to krawcowe, z ktrych wiele pracowao w domu, okoo 20% znajdowao za zatrudnienie w przemyle wkienniczym. We Francji proporcje w zatrudnieniu kobiet byy mniej wicej podobne. Przytoczone dane wskazuj wyranie, e moliwoci zatrudnienia kobiet w okresie ekspansji kapitalizmu przemysowego skupiay si w sektorach bliskich tradycyjnym zajciom wykonywanym przez kobiety. Praca w tych sektorach bya w rzeczywistoci prawie cakowicie zmonopolizowana przez kobiety, a poziom zarobkw znacznie niszy ni w przypadku pracujcych fizycznie mczyzn. Zdecydowan wikszo za* Patrz Louise A. Tilly, Joan W. Scott, Women, Work and Family, New York 1978.

trudnionych kobiet stanowiy osoby mode i samotne. W roku ]911 w Wielkiej Brytanii pracowao zawodowo okoo 70% wszystkich samotnych kobiet i zaledwie 10% zamnych. Od tego czasu proporcje zatrudnienia kobiet wyranie si zmieniy; niemal zupenie znikny penoetatowe usugi domowe, nastpio te pewne ograniczenie zatrudnienia w przemyle wkienniczym. Najistotniejsza zmiana wie si jednak ze scharakteryzowanym w poprzednim rozdziale relatywnym zwikszeniem zatrudnienia biaych konierzykw" w rozwinitych krajach kapitalistycznych. Rozwj tej grupy zawodowej spowodowa wzrost rekrutacji kobiet do prac biurowych i usugowych. Nie by to jednak bynajmniej istotny krok w stron zrwnania pci w systemie produkcyjnym. Kobietom przydziela si bowiem na og prace o charakterze rutynowym, najnisze w hierarchii subowej stanowiska w biurze lub w handlu, z mniejszymi moliwociami awansu ni dostpne mczyznom. Historia zawodu urzdnika" stanowi dobr ilustracj rozwoju tego zjawiska (por. s. 83-84). W poowie XIX wieku kobiety stanowiy w Wielkiej Brytanii tylko 1 % urzdnikw. Jak ju mwiem, bycie urzdnikiem oznaczao wwczas prac na odpowiedzialnym stanowisku wymagajcym umiejtnoci ksigowania i innych kwalifikacji. W XX wieku nastpia generalna mechanizacja pracy biurowej zapocztkowana wprowadzeniem maszyny do pisania pod koniec XIX wieku, co spowodowao przeksztacenie zaj urzdniczych" w czynnoci nie wymagajce szczeglnych kwalifikacji. Obecnie urzdnikami, podobnie jak sprzedawcami, s w wikszoci kobiety. Do wybuchu drugiej wojny wiatowej liczba kobiet pracujcych zawodowo we wszystkich krajach zachodnich znacznie si zwikszya. Najbardziej wzrs wrd zatrudnionych procent kobiet zamnych. Otworzyy si wprawdzie pewne perspektywy kariery w zawodach przedtem zastrzeonych 137

136

niemal wycznie dla mczyzn, nigdzie jednak nie stay si powszechne. Ogln wskazwk, jak bardzo kobiety s pokrzywdzone w stosunku do mczyzn, stanowi porwnanie rednich pac obu pci. Tabela 2 zawiera dane dla Stanw Zjednoczonych w wybranych latach pomidzy 1961 a 1972. Tabela 2. Zarobki pracownikw penoetatowych w Stanach Zjednoczonych w zalenoci od pci
rednie dochody w dolarach Rok kobiety mczyni Zarobki kobiet jako procent zarobkw mczyzn 59,4 60,0 60,5 57,9 59,2

1961 1965 1969 1972 1982

3351 3823 4977 5903 12 001

5644 6375 8227 10 202 20 260

rdo: Barbara M. Wertheimer, Search for a parlnership role, w. Jane Roberts Chapman (red.), Economic Independence ofWomen, London 1976, s. 188; Statistical Abstract ofthe United States, 1984.

Przytoczone wyej liczby wskazuj, e rnice pomidzy zarobkami mczyzn i kobiet nie zmniejszaj si. Wyniki te nie stanowi wyjtku w spoeczestwach kapitalistycznych. Spoeczestwa, w ktrych oficjalna polityka pastwowa bardziej ni w Stanach Zjednoczonych sprzyja zatrudnieniu kobiet, np. 138

kraje skandynawskie, nie wykazuj znaczniejszej przewagi pod wzgldem relatywnego poziomu zarobkw kobiet w porwnaniu z mczyznami. Uczestnictwo w pracy zawodowej jest oczywicie tylko jednym z aspektw stosunkw patriarchalnych, jakie przewaaj we wspczesnych spoeczestwach kapitalistycznych. Kobiety s oglnie sabiej reprezentowane na stanowiskach wadzy politycznej i w innych sferach. Co wicej, s przedmiotem podwjnej dyskryminacji", gdy wiele kobiet pracujcych w dalszym cigu ponosi gwn odpowiedzialno zaprowadzenie domu i opiek nad dziemi. Ruchy praw kobiet prbuj w rny sposb walczy z tymi nierwnociami, cho wikszo autorw feministycznych dostrzega bardzo gbokie korzenie tych zjawisk. wiadczy o nich ju sama trwao patriarchatu w spoeczestwach ludzkich; patriarchat nie narodzi si przecie z nastaniem kapitalizmu. Wydaje si jednak niewtpliwe, e rozwj kapitalizmu, ktry splata si z opisanymi wczeniej zmianami form rodziny, jest w szczeglny sposb zwizany z dominacj pciow. Mona wskaza wyrane zbienoci pomidzy podziaami wedug pci a systemem klasowym. Skupienie pracujcych kobiet w stosunkowo gorzej patnych zawodach o gorszych warunkach pracy i mniejszych szansach awansu jest efektem postaw pracodawcw i pracujcych mczyzn, a take przerw w karierze zawodowej kobiet w zwizku z porodem. Kobiety w duym stopniu godz si na te warunki i przyjmuj, niekiedy z rezygnacj, ideologi udomowienia", stawiajc maestwo i rodzin ponad korzyci ekonomiczne, jakie mogyby osign w przypadku penego i rwnego uczestnictwa w systemie pracy przemysowej. Jest to bardzo zoone zagadnienie, autorzy feministyczni wyraaj w tej materii zrnicowane opinie. Osignicie penego rwnouprawnienia pci w pracy poza domem nie zawsze jest podanym celem samym w sobie w kontekcie gospodarki kapitalistycznej. Z drugiej 139

jednak strony, transformacja czy humanizacja kapitalistycznej pracy przemysowej nie gwarantuje przezwycienia wyzysku pci, jeli jego korzenie sigaj rodziny.

Rodzina, maestwo, seksualno Wielu socjologw piszcych o rodzinie sugeruje, e rozwj kapitalizmu wie si z radykalnym ograniczeniem wielkoci rodziny. Na zasadzie bdnego uoglnienia tworz obraz domw z rojem dzieci w przedkapitalistycznym stadium Europy na wzr wielkich rodzin istniejcych dzisiaj w Trzecim wiecie i stanowicych gwne rdo eksplozji ludnoci wiata. Bardzo due rodziny nie byy rzadkoci, ale wcale nie stanowiy normy. Historycy zajmujcy si XVII wiekiem w Wielkiej Brytanii i Francji uwaaj, e redni wiek zawierania maestw przez kobiety przypada najprawdopodobniej na okres od dwudziestego trzeciego do dwudziestego sidmego roku ycia. Okres, w ktrym ona moga rodzi dzieci, nie by zatem zbyt dugi, dodatkowo ograniczao go wczesne wystpowanie menopauzy, a take czste przypadki przedwczesnej mierci jednego z maonkw oraz bardzo wysoka miertelno niemowlt i dzieci. Bogaci mieli zazwyczaj wiksze rodziny ni chopi i rzemielnicy: kobiety wczeniej zawieray maestwa, a mczyni wczeniej enili si powtrnie po mierci pierwszej ony. Powszechno i jawno mierci jest jedn z cech najbardziej zdecydowanie odrniajcych ycie rodzinne i szerzej codzienne ycie spoeczne w epoce przednowoytnej i w czasach wspczesnych. miertelno bya kilkakrotnie wysza ni dzisiaj, mierci nie utosamiano z losem, jaki zdarza si przewanie tylko starcom. Szczeglnie zagroeni 140

byli mieszkacy miast ze wzgldu na brak kanalizacji i zanieczyszczenie wody pitnej, co stwarzao cige niebezpieczestwo wybuchu epidemii. Miasta tak naprawd nie reprodukoway si, ich trwanie zaleao od regularnej migracji z obszarw wiejskich. rednia dugo ycia, jak ju wspomniaem w rozdziale pierwszym, bya bardzo niska. Prawdopodobnie okoo jednej trzeciej dzieci umierao w wieku niemowlcym; wrd francuskiego chopstwa w XVII wieku przed osigniciem dziesitego roku ycia umieraa rednio poowa dzieci. Nie mieli szczcia rwnie modzi doroli, miertelno w porwnywalnych grupach wiekowych bya znacznie wysza ni obecnie. W konsekwencji w niszych klasach rodzina w jednym czasie liczya przewanie nie wicej ni dwoje lub troje dzieci, cho rodzio si ich znacznie wicej. Poowa ludnoci nie miaa dwudziestu lat, a tylko nieznaczna liczba przekroczya szedziesitk. Tak zwane przejcie demograficzne, ktre nastpio w XVIII i XIX wieku nie byo po prostu przejciem od duych rodzin do maych, lecz raczej zmian skadu pokoleniowego rodziny. Proces ten dokona si dziki poprawie przedstawionych powyej warunkw ycia, zwaszcza wskutek znacznego spadku miertelnoci w modszych grupach wiekowych. rednia wieku zawierania maestw zmniejszaa si a do XX wieku. Obserwowana w XIX stuleciu ekspansja ludnoci nie bya spowodowana tym, e rodzio si wicej dzieci, lecz tym, e wicej przeywao i w dodatku yo duej. Scharakteryzowane wczeniej przeksztacenia dotyczce zarwno charakteru rodziny, jak i relatywnej pozycji mczyzn i kobiet na rynku pracy doprowadziy do sytuacji, w ktrej due rodziny byy dla robotnikw yciow przeszkod. W warunkach tradycyjnych form produkcji, kiedy dzieci uczestniczyy w dziaalnoci gospodarczej, dua rodzina bya czsto praktycznym rozwizaniem, cho wiele innych czynnikw przemawiao 141

raczej za jej ograniczeniem. Jeeli dzieci nie pracoway, a kobiety nie otrzymyway wynagrodzenia, due rodziny staway si obcieniem ekonomicznym. Ulepszone metody antykoncepcji przyczyniy si do zawierania trwaych maestw popartych uczuciowym indywidualizmem" i odpowiadajcych modelowi maych rodzin, ktry jako zasadniczy wzorzec utrzyma si do dzisiaj. Miao to oczywicie istotne konsekwencje dla kobiet, z ktrych wikszo ma dzisiaj w perspektywie jeszcze dwadziecia lub trzydzieci lat ycia po osigniciu przez dzieci dojrzaoci i opuszczeniu przez nie rodzinnego domu. Dyskusje na temat obecnego statusu maestwa i rodziny, zarwno wrd socjologw, jak i w popularnej prasie, zwaszcza gdy chodzi o problemy rozpadu maestwa i formy zachowa seksualnych, pozbawione s czsto waciwego wymiaru historycznego. Rozpad maestw by w ubiegych stuleciach zjawiskiem w Europie bardzo powszechnym, cho nastpowa raczej w wyniku mierci ktrego z maonkw ni rozwodu. Niektrzy komentatorzy twierdz, e wzgldna liczba dzieci z rozbitych maestw" bya niegdy rwnie wysoka jak dzisiaj. W pewnych krajach i w pewnych okresach stosunkowo niedawnej historii Europy stosunki przedmaeskie byy dla obu pci zjawiskiem normalnym i nie stanowiy przeszkody dla pniejszego maestwa, rwnie wysoki lub nawet wyszy ni dzisiaj by procent dzieci nielubnych. Wspczesne tendencje w maestwie, rodzinie i seksualnoci wystpuj oczywicie w zupenie innym kontekcie, ktry staram si ukaza w niniejszej ksice, przede wszystkim jednak naley sobie uwiadomi, e pod niektrymi wzgldami dokonujce si procesy wcale nie s tak jednolite, jak mogoby si wydawa. W wikszoci krajw zachodnich liczba rozwodw wyranie wzrosa w cigu ostatnich dwudziestu kilku lat, co 142

Tabela 3. Liczba maestw i rozwodw (w tysicach) oraz rozwodw na sto maestw w latach 1950-1980
1950 Francja luby rozwody rozwody na 100 lubw Wielka Brytania luby rozwody rozwody na 100 lubw Stany Zjednoczone luby rozwody rozwody na 100 lubw 1675 1523 2159 2127 1026 2390 1189 1960 1970 1975 1980

331 320 394 387 334 35 11 30 9 40 10 67 17 91 27

408 394 471 429 418 30 7 23 6 62 129 160 13 30 38

38 39 70 7 23 326 8 33

48

50

rdo: Michael Anderson: Quantitative Indicators of Family Chanie, w: M. Anderson. Sociology ofthe Family, Harmondsworth 1980; United Natirm.i Statisticul Yearhonk, 1984.

pokazuje tabela 3 dla kilku wybranych krajw. W wierwieczu od 1950 do 1975 roku liczba rozwodw we Francji zwikszya si o 40% jako warto minimalna na skali i o 400% w Wielkiej Brytanii jako warto maksymalna. Wszystkie tego rodzaju statystyki naley jednak traktowa do ostro143

nie. Nie obejmuj one np. osb, ktre yj razem bez lubu ani maonkw yjcych w separacji bez formalnego rozwodu. Mimo tych zastrzee trudno zaprzeczy, e cytowane liczby s dowodem na istotne zmiany zachodzce w rodzinie i w maestwie w krajach zachodnich. Niektrzy dostrzegaj w nich zapowied nieuchronnego rozpadu rodziny podstawowej, ktra w swych formach kontynuacji bya do niedawna zjawiskiem tak bardzo trwaym. Konserwatyci traktuj t perspektyw jako miar upadku spoeczestwa odpowiedzialnoci moralnej. Inni, o przeciwnych pogldach, widz w niej korzystn moliwo rozwoju innych form spoecznych, uwaajc rodzin za instytucj o charakterze przede wszystkim represyjnym. Rozmaite eksperymentalne formy stosunkw spoecznych, rnice si od usankcjonowanej instytucji rodziny, najprawdopodobniej bd si utrzymywa. Suszniejsz interpretacj ni ogoszenie zbliajcego si koca rodziny wydaje si uznanie wspczesnych procesw za wielki tryumf emocjonalnego indywidualizmu" jako zasady kierujcej yciem osobistym. Nie trzeba wielkiej wnikliwoci, aby zauway, e rosnca liczba rozwodw niekoniecznie wskazuje na gbokie rozczarowanie stanem maeskim lub rodzin jako tak, lecz na wiksze zdecydowanie w budowaniu satysfakcjonujcych stosunkw wzajemnoci. Liczba rozwodw wzrosa wprawdzie do nie notowanego wczeniej poziomu, lecz towarzyszy temu bardzo wysoka liczba powtrnych maestw. Ogromna wikszo rozwiedzionych ponownie zawiera zwizek maeski. Nie uwaam jednak, aby uzasadnione byo traktowanie tego zjawiska zgodnie z pogldami cytowanymi na pocztku rozdziau, czyli po prostu jako dowd, e rodzina jest niezastpionym rdem emocjonalnej satysfakcji dla wikszoci ludzi we wspczesnych spoeczestwach. Rzeczywisto jest z pewnoci bardziej zoona. ycie domowe 144

sytuuje si na skrzyowaniu rnych nurtw zmiany spoecznej, ktre odzwierciedla lub si do nich przyczynia. Istotne wydaje si w tym miejscu odniesienie dyskusji o rodzinie do zagadnie omawianych w poprzednich rozdziaach. W sytuacji, gdy wikszo populacji pracuje w mczcych i przygnbiajcych warunkach i gdy utowarowienie stosunkw spoecznych przeksztacio ycie codzienne w cig pustych, rutynowych czynnoci, relacje osobiste w sferze domowej mog rzeczywicie wydawa si ucieczk z bezdusznego wiata". Jednak brak gbszych przeobrae w szerszym kontekcie spoecznym sprawia, e rodzina w dalszym cigu poddana jest dziaaniu przeciwnych napi wyzwolenia i zniewolenia, nadziei i rozpaczy. Wzrost emocjonalnego indywidualizmu" przyczyni si zdecydowanie do skojarzenia seksualnoci z osobistym spenieniem w ramach formalnych wizw maeskich i poza nimi. Niektrzy autorzy o radykalnych pogldach twierdz, e powstanie i rozwj kapitalizmu maj cisy zwizek psychologiczny z wypieraniem seksualnoci. Utrzymanie surowej dyscypliny niezbdnej w pracy przemysowej wymagao, ich zdaniem, powszechnej rezygnacji z osobistych pragnie wyraonej w obyczajach wiktoriaskich okresu rozkwitu dziewitnastowiecznego kapitalizmu. Zgodnie z tym pogldem, w tej czy innej wersji popularyzowanym przez uczestnikw ruchw studenckich koca lat szedziesitych, wyzwolenie seksualne jest kluczem do powszechnego wyzwolenia od rutynowoci pracy i codziennego ycia w kapitalizmie. Materia przedstawiony w tym rozdziale skania do sceptycyzmu wzgldem tego rodzaju uoglnie. Emocjonalny indywidualizm" we wspczesnym kapitalizmie zdaje si mie gbsze podoe ni bardziej ograniczony i jedynie przejciowy sprzeciw wiktoriaskiej pruderii wobec przyznawania si do seksualnoci. Interesujce rozwaania na ten temat przedstawi nie145

dawno Foucault*, ktry uwaa, e powinnimy stara si zrozumie nie tyle pochodzenie zahamowa seksualnych, ile raczej przyczyny naszej dzisiejszej fascynacji seksualnoci jako najwaniejszym rodkiem w deniu do samospenienia. Foucault postuluje raczej wyzwolenie od seksualnoci ni wyzwolenie przez seksualno.

Tabela 4. Liczba osb yjcych samotnie w Stanach Zjednoczonych


Pe i wiek (w latach) Liczba osb (w tysicach) 1960 Obie pcie 7064 234 1212 2720 2898 2628 124 686 965 853 4436 110 526 1755 2045 1975 13 939 1111 2744 4076 6008 4918 610 1689 1329 1290 9021 501 1055 2747 4718 1982 19 354 1511 5560 4611 7673 7482 841 3365 1784 1492 11872 670 2196 2826 6180 1960 100 3,3 17,2 38,5 41,0 37,2 1,8 9,7 13,7 12,1 62,8 1,6 7,4 24,8 28,9 1975 100 8,0 19,7 29,2 43,1 35,3 4,4 12,1 9,5 9,3 64,7 3,6 7,6 19,7 33,8 1982 100 7,8 28,7 23,8 39,6 38,7 4,3 17,4 9,2 7,7 61,3 3,5 11,3 14,6 31,9 Procent

ycie rodzinne i nowe wzorce spoeczne Dowody wskazuj, e zdecydowana wikszo osb, ktre po raz pierwszy zawieraj zwizek maeski, jest przekonana nawet w krajach o najwikszej liczbie rozwodw e podejmuje zobowizanie na cae ycie. Fakty s inne. Znaczca liczba zawieranych dzisiaj maestw nie trwa dugo. Wrd osb, ktre uwaay, e pobieraj si na cae ycie", wiele yje samotnie w znacznie modszym wieku ni kiedy, gdy powodem zerwania" zwizku bya przewanie mier jednego z maonkw. Biorc pod uwag tendencj do zawierania ponownych maestw przez osoby rozwiedzione, znaczna cz osb yjcych samotnie lub samotnie wychowujcych dzieci znajduje si aktualnie w okresie pomidzy maestwami". Tabela 4 wskazuje przesunicia, jakie dokonay si w cigu minionych dwudziestu lat w Stanach Zjednoczonych, w procentowym udziale osb samotnych w poszczeglnych grupach wiekowych w zalenoci od pci. W porwnaniu z okresem sprzed 20 lat wicej ludzi yje dzisiaj samotnie, zarwno w liczbach bezwzgldnych, jak rwnie w stosunku do reszty populacji. Podczas gdy w latach szedziesitych
* Michael Foucault, Historia seksualnoci, przet. B. Banasiak, Warszawa 1995.

14-24 25-44 45-64 65 i wicej Mczyni 14-24 25-44 45-64 65 i wicej Kobiety 14-24 25-44 45-64 65 i wicej

146

Zrdlo: Stati.stical Ahsiruci ofthe United States, 1984.

najwikszy procent samotnych wystpowa w najstarszej grupie wiekowej, w ostatnim czasie schemat ten sta si mniej przejrzysty. Nastpi znaczny wzrost liczby samotnych w przedziale wiekowym od 24 do 44 lat. Wrd osb prowadzcych gospodarstwo domowe stosunek samotnych do pozostajcych w zwizku maeskim wzrasta mniej wicej tak samo jak stosunek pomidzy dziemi wychowywanymi przez jednego z rodzicw a wychowywanymi w maestwie. Statystyki w USA uwzgldniaj obecnie rwnie kategori niemaeskich par we wsplnym gospodarstwie domowym". Poniewa jest to swego rodzaju innowacja, trudno dokonywa porwna z wczeniejszymi okresami. Z pewnoci jednak mona zauway, e wrd modszych grup wiekowych wyranie zwikszy si procent regularnych zwizkw pozamaeskich, cho liczbowo jest ich niewiele w porwnaniu z ogromn rzesz maestw. Mimo znacznej liczby osb yjcych samotnie i samotnych rodzicw oraz innych form gospodarstw domowych, pozostaje faktem, e wikszo ludzi przeywa przewaajc cz ycia w rodzinach ortodoksyjnych". Innymi sowy, s czonkami wsplnot rodzinnych skadajcych si z rnopciowej pary maeskiej yjcej razem z dziemi w jednym gospodarstwie domowym. Wielu ludzi musi jednak dzisiaj sprosta dwojakiego rodzaju zmianom zachodzcym w yciu rodzinnym w porwnaniu z tym, do czego byli przyzwyczajeni ich rodzice. Pierwsza zmiana polega na tym, e w cigu caego ycia zarwno bdc dziemi, jak i pniej jako rodzice moemy w rnych sytuacjach i rnych okresach odstpowa od ortodoksyjnego" schematu. W dziecistwie i wieku modzieczym yjemy na og w rodzinie skadajcej si z rodzicw i rodzestwa. Niektrym zdarza si jednak przyj na wiat w rodzinie, w ktrej biologicznym rodzicem jest tylko jedno z maon148

kw, w ktrej rodzicami biologicznymi s oboje lub jedno z partnerw pozamaeskich bd adne z maonkw nie jest rodzicem biologicznym (adopcja) czy wreszcie w rodzinie niepenej. Drugim czynnikiem zmiany jest coraz wiksze znaczenie rodzicw przyrodnich w dowiadczeniu zarwno dzieci, jak i dorosych. Przed wspomnianym wczeniej przejciem demograficznym" rola rodzicw przyrodnich bya powszechna ze wzgldu na wysok miertelno. Dzisiaj natomiast wiele dzieci wychowuje si w rodzinach, w ktrych jedno z maonkw jest rodzicem przyrodnim, jednak zachowane s regularne kontakty z naturalnym ojcem lub matk po rozwodzie lub separacji. Nie ulega wtpliwoci, e w takich okolicznociach zawizuj si najtrudniejsze, lecz bardzo wane stosunki we wspczesnej rodzinie. Dzisiejsze dzieci mog z kolei w dalszym etapie ycia sta si zarazem rodzicami biologicznymi i przyrodnimi. Stany Zjednoczone bliskie s sytuacji, gdy rodzina przyrodnia stanie si dominujc form ycia rodzinnego. Rodzina staje si stopniowo orodkiem gbokiej zmiany spoecznej, pozostaje jednak przesycona wartociami pochodzcymi z utrwalonych form jej organizacji. Pojcie rodzicw przyrodnich" oraz pokrewne terminy, jak rozbite maestwo" czy rozbity dom" nie pozbyy si jeszcze bardzo ujemnych konotacji, z ktrymi zostay wczeniej zwizane, zjawisko za przyrodniego rodzicielstwa skupia w szczeglnie ostrej formie dylematy i napicia wspczesnego ycia rodzinnego.

-------- 7 ---------Kapitalizm i system wiatowy


W wietle idei, ktre przedstawiem na poprzednich stronach, nie powinno wydawa si dziwne, e wprost od intymnoci ycia domowego przechodzimy do procesw dotyczcych caej planety. Nic bardziej charakterystycznego dla naszej epoki ni zwizki pomidzy biegiem codziennoci w okrelonym czasie i miejscu a wydarzeniami w odlegych regionach. yjc w wiecie niemal natychmiastowej komunikacji elektronicznej za pomoc telefonu, radia i telewizji oraz byskawicznych podry drogami, kolej i samolotem, z trudem potrafimy zrozumie powolno porozumiewania si i poruszania w minionych wiekach. Tak jak wiele innych zjawisk analizowanych w tej ksice, tak zwycistwo nad czasem i przestrzeni datuje si dopiero od poowy XVIII wieku. Jeszcze w pocztkach XVIII stulecia transport, bdcy zarazem jedynym rodkiem komunikacji, nawet w imperiach o rozwinitym systemie drg by niemal tak samo powolny jak we wczeniejszych fazach historii wiata. Napoleon potrzebowa prawie tyle samo czasu co Cezar, aby z Rzymu dosta si do Parya. Komunikacja zostaa oddzielona od transportu dopiero po pierwszym pomylnym wykorzystaniu elektromagnetycznego telegrafu Morse'a pomidzy Baltimore 150

a Waszyngtonem w roku 1844. Pierwszy przekaz Morse'a What hath God wrought?" zapocztkowa now epok w przekazywaniu informacji. Przedtem porozumiewanie si na odlego zaleao od poruszania si czowieka w przestrzeni, ktre wedug dzisiejszych norm odbywao si niezwykle wolno. Obliczono, e prawie 3/4 mieszkacw Stanw Zjednoczonych usyszao o zamachu na Johna F. Kennedy'ego w cigu p godziny od zdarzenia. Mniej wicej 150 lat wczeniej, kiedy w Alexandrii w stanie Wirginia zmar George Washington, wiadomo o tym opublikowano w Nowym Jorku dopiero po siedmiu dniach*. Oczywicie, ogromnie wzrosa rwnie od tego czasu prdko pokonywania odlegoci. Geografowie wprowadzili pojcie konwergencji czasowo-przestrzennej jako prosty sposb analizowania owego wzrostu. Stopie konwergencji czasowo-przestrzennej pomidzy dwoma miastami mona obliczy np. przez porwnanie redniego czasu podry dyliansem pomidzy Edynburgiem a Londynem w roku 1780 z podr samolotem na tym samym odcinku dwiecie lat pniej. Z obliczenia wynika, e miasta zbliyy si do siebie o 2000%. Konwergencja czasowo-przestrzenna pomidzy np. Tokio a Londynem jest jeszcze znacznie wiksza. Zjawiska te s rwnie wane zarwno ze wzgldu na to, co wskazuj, jak i na swoj gbsz tre: okazuje si, e yjemy w wiecie, w ktrym wikszo ludzi jest od siebie nawzajem zalena w sposb niespotykany nigdy przedtem. Powsta bowiem system wiatowy", ktry bdzie przedmiotem dalszych rozwaa w tym rozdziale.

* Patrz Allan R. Pred, Urban Growth and the Circulation of Information, Cambridge 1973.

151

Teoria modernizacji i jej krytyka W rozdziale 2 wspomniaem, e teoria spoeczestwa przemysowego jest cise zwizana ze szczeglnym spojrzeniem na stosunek pomidzy spoeczestwami rozwinitymi" (przemysowymi) a reszt wiata, czyli na dynamik wspczesnego systemu wiatowego. Jest to podejcie nazywane teori modernizacji. Teoria modernizacji bezporednio nawizuje do teorii spoeczestwa przemysowego, przyjmujc za suszny sposb analizy Dahrendorfa i jego kontynuatorw. Tym samym uznaje si industrializm za si z zasady liberalizujc i postpow, a model spoeczestw zachodnich za wzr do naladowania dla spoeczestw sabo rozwinitych". Std ju niedaleko do dwch dalszych wnioskw. Po pierwsze, tradycyjne spoeczestwa Trzeciego wiata nie s po prostu sabo rozwinite, lecz s raczej nie rozwinite i wymagaj transformacji przemysowej. Po drugie, spoeczestwa te powinny i podobn drog, jak przeszy ju kraje uprzemysowione i powiela osignicia spoeczestwa przemysowego". Teoria modernizacji ma w dalszym cigu powodzenie w koach akademickich, cho nie cieszy si ju tak powszechnym uznaniem jak niegdy, lecz poddawana jest krytyce. Trzeba jednak zauway, e od lat szedziesitych do dzisiaj ten typ teorii okazuje si wanym elementem tworzenia systemu wiatowego. Zaoenia, na ktrych si opiera, s bowiem, oglnie biorc, podzielane przez rzdy zachodnie w ich interakcjach z Trzecim wiatem i przez agencje rozwoju zwizane z Organizacj Narodw Zjednoczonych, takie jak Bank wiatowy itp. Cechy identyfikowane jako integralne elementy ustroju zamonego spoeczestwa przemysowego uwaa si za wskaniki" postpu i wykorzystuje jako wytyczne dziaalnoci politycznej i gospodarczej dla krajw nieuprzemyso152

wionych*. W rezultacie po wstaj jednak trudnoci wynikajce z nasilenia trendw, ktre o czym bd mwi dalej wywouj narastajcy zamt w gospodarce wiatowej. Teoria modernizacji opiera si bowiem na faszywych przesankach i w pewnym stopniu suy jako ideologiczna obrona dominacji zachodniego kapitalizmu nad reszt wiata. Jak wspomniaem w poprzednich rozdziaach, teoria spoeczestwa przemysowego ma bardzo wyrane ograniczenia, ktre same w sobie podwaaj ju teori modernizacji. Rwnie wana jest jej teza, e kapitalizm przemysowy rozwin si w izolacji od reszty wiata; to drugie zaoenie byo najostrzej i najbardziej przekonujco zaatakowane przez autorw bdcych pod wpywem pogldw Marksa. Wrd autorw marksistowskich istnieje wiele kontrowersji na temat tworzenia si systemu wiatowego i jego wspczesnych cech. W niektrych kwestiach marksici s jednak zgodni. Po pierwsze, popieraj pogld Marksa, e dynamik wspczesnej historii okrela dcy do bezustannej ekspansji charakter produkcji kapitalistycznej. Drug wspln koncepcj (nie rozpracowan szerzej przez samego Marksa) jest myl, e spoeczestwa sabo rozwinite" od najwczeniejszych faz rozwoju kapitalistycznego zostay poddane systematycznym stosunkom wyzysku przez spoeczestwa kapitalistyczne, organizowane przez te ostatnie dla wasnej korzyci. Formuujc t tez, Wallerstein dokona zasadniczego przeciwstawienia nowoczesnego systemu wiatowego (zapocztkowanego w XVI i XVII wieku) i wczeniejszych faz historii wiata. Zwrci uwag na fakt, e niegdy najpowszechniejszym typem systemu spoecznego byo imperium rolnicze (jak tradycyjne Chiny, ktre przetrway okoo 2000 lat). Takie imperia, cho
* Patrz tzw. Raport Brandta: Willy Brandt i in., North-South: u Programnie for Survival, London 1980.

153

odnosiy sukcesy, nigdy nie opanoway wicej ni cz wiata. Gwne powizania pomidzy centrum" aparatem administracyjnym rzdu a jego obszarami prowincjonalnymi" utrzymywano za pomoc siy polityczno-militarnej. Od XVII wieku, z wyranym przyspieszeniem w XIX i XX stuleciu, zacza si jednak tworzy wiatowa gospodarka kapitalistyczna. W wiatowej gospodarce kapitalistycznej, ktra w XIX wieku staa si w sposb naturalny systemem globalnym, gwne powizania w skali ogromnego obszaru maj charakter ekonomiczny, natomiast wadza polityczno-militarna znajduje si w rkach pastw narodowych, z ktrych kade ma cile wyznaczony obszar jurysdykcji. Jak mwi Wallerstein: kapitalizm jako rodzaj gospodarki opiera si na fakcie, e czynniki ekonomiczne dziaaj na obszarze wikszym ni mogcy znale si pod cakowit kontrol jakiegokolwiek spoeczestwa politycznego*. Zgodnie z tym pogldem, pomimo e sia napdowa rozwoju kapitalizmu koncentruje si na Zachodzie pniej doczyy do niego inne kraje gospodarczo rozwinite, przede wszystkim Japonia niedorozwj" nie jest pojciem, ktre mogoby dotyczy spoeczestw nie dotknitych kapitalizmem. Ich niedorozwj" jest skutkiem ekspansji kapitalizmu. Najwaniejsz rol w formuowaniu tego typu spostrzee odegrali autorzy marksistowscy, jak Frank (patrz poniej s. 155), lecz dzisiaj jest ona akceptowana take przez wyznawcw innych przekona. Rzadko ju broni si teorii modernizacji z naiwnoci sprzed dwudziestu lat, a gwne
* Immanuel Wallerstein, The Modern World System, New York 1974, s. 348.

cechy wspczesnego systemu wiatowego s przynajmniej pod pewnymi wzgldami przedmiotem refleksji. W wikszoci analiz wyrnia si trzy dugotrwae fazy tworzenia si wiatowej gospodarki kapitalistycznej. Faza pierwsza, trwajca mniej wicej od pocztku XVI do koca XIX wieku, bya zdominowana przez kapitalizm kupiecki". Nieco wczeniej Europa po raz pierwszy osigna pewien poziom bezpieczestwa przed atakami z zewntrz i rozpocza wiatow ekspansj operacji handlowych. Setki lat od upadku jej" imperium, cesarstwa rzymskiego, Europa bya bowiem niemal bez przerwy zagroona przez siy zewntrzne. W roku 1241, na przykad, zostaa wydana na ask Mongow, ktrzy odnieli zwycistwo w decydujcej bitwie strategicznej. Powstrzymali ofensyw dopiero z powodu nagej mierci swego wodza godeja, a waciwie dlatego, e byli bardziej zainteresowani w utrzymaniu wpyww na Wschodzie ni na Zachodzie. Potem jednak niepodlegoci Europy, nkanej cigymi konfliktami wewntrznymi, zagrozio imperium otomaskie. Odparcie Turkw spod Wiednia w roku 1683 byo decydujcym wydarzeniem dla historii wiata. Po tym fakcie rozwj ekonomiczny, a tym samym militarny, krajw europejskich zapewni im pewien poziom bezpieczestwa wobec zagroenia zewntrznego, ktry utrzyma si do pierwszej poowy XX wieku, gdy pojawiy si supermocarstwa", czyli Stany Zjednoczone i Zwizek Radziecki. Bezpieczestwo wewntrzne w ojczynie stao si odskoczni dla rozszerzania handlu z zagranic. W dugim okresie kapitalizmu kupieckiego handlowcy z Europy, posugujc si w razie potrzeby broni paln, otwierali" wybrzea Afryki, Azj, Ameryk Pnocn i Poudniow. We wszystkich tych regionach ustanawiali forpoczty, zapocztkowujc migracj z Europy do obydwu Ameryk, co stop155

154

niowo doprowadzio do cakowitego przeobraenia tych kontynentw. W Afryce i w Azji w XVII i XVIII wieku handel organizowano zazwyczaj przez nadawanie monopolistycznych przywilejw zrzeszeniom kupcw, np. East India Company. Byy to tylko z pozoru organizacje wycznie handlowe, ich dziaania wspieraa groba uycia siy. W ten sposb wymuszano warunki wymiany handlowej, ktra czsto przybieraa form grabiey usankcjonowanej pastwowym patronatem. Skutkiem by potny transfer majtku z reszty wiata do Europy. Majtek ten czciowo przywaszczao sobie pastwo, czciowo za wykorzystywano jako kapita dla inwestycji podejmowanych w europejskich fabrykach. Hiszpania sprowadzaa ogromne iloci srebra z Meksyku i Peru, Portugalia zwozia brazylijskie zoto. Anglia czerpaa zyski z pirackich wypraw przeciwko Hiszpanii i Portugalii, aby nastpnie wymusza w Indiach i innych krajach warunki handlowe zapewniajce znaczny odpyw majtku ze skolonizowanych obszarw. Rezultaty tych przedsiwzi zaleay oczywicie od zmian wewntrznych w Europie, ktre w rnych krajach przybieray odmienne formy. Podczas gdy w Anglii dopyw surowcw, zota i srebra, napdza powstajcy przemys krajowy, w Hiszpanii i Portugalii zalew dbr przyczynia si do upadku wewntrznej dziaalnoci produkcyjnej. Rozwj niedorozwoju", dokonujcy si w fazie kapitalizmu kupieckiego, odbywa si na trzech poczonych poziomach w rnym miejscu i czasie: nastpowa kulturowy, gospodarczy i polityczny rozpad spoeczestw wcignitych w kontakty z Zachodem. adna z form destrukcyjnego kontaktu nie jest wycznie cech zachodniego kapitalizmu ani epoki nowoytnej. W caej historii ludzkoci, zwaszcza od powstania cywilizacji", co niemal wszdzie wizao si z eskalacj siy militarnej, moemy odnale wiadectwa likwidowania, wchaniania lub cakowitego podporzdkowy156

wania jednych spoeczestw przez drugie. Nowoytn epok wadzy Zachodu wyrnia natomiast ogromny zasig i cigo tych procesw. Zanik odmiennoci kulturowych innych spoeczestw powodowao niekiedy jedynie narzucanie zachodnich sposobw ycia, czasami jednak dochodzio do fizycznej eksterminacji na wielk skal. Prawdopodobnie do obu Ameryk przetransportowano a 15 milionw afrykaskich niewolnikw; biorc pod uwag, e znaczna cz wysanych w drog nie przeya trudw podry, liczba wypdzonych z wasnej ojczyzny musiaa by duo wiksza. Choroby i niedoywienie szerzce si w wyniku kontaktw z Europejczykami rwnie zbieray swoje niwo. W Ameryce Pnocnej rdzenna ludno zostaa prawie cakowicie wyniszczona pod koniec XIX wieku; w Ameryce Poudniowej szacuje si blisko czterdziestoprocentowy spadek liczby ludnoci tubylczej pomidzy pocztkiem XVI a poow XIX wieku. Upadek gospodarczy spoeczestw w wyniku wprowadzenia wiatowej gospodarki kapitalistycznej jest dobrze udokumentowany. Tradycyjne formy produkcji zostay zniszczone przez europejsk dz zysku, zaamay si te utrwalone wzorce transakcji handlowych. Rozpad polityczny nastpowa pod wpywem zmian kulturowych i ekonomicznych lub w wyniku bezporedniej interwencji w istniejce mechanizmy zarzdzania. Koncepcja rozwoju niedorozwoju" zostaa po raz pierwszy sformuowana przez Franka* i, jak sam to okrela, poddana zasadniczej krytyce. Frank uwaa, e niedorozwj jest skutkiem dziaania zachodniego kapitau handlowego, ktry w wyniku dominacji nad miejscow gospodark zahamowa jej rozwj. Inni, przyznajc, e niedorozwj jest zjawiskiem
* Andre Gunder Frank, Cupitalism and Underdevelopment in Lutin America, Harmondsworth 1971.

157

sztucznie wywoanym, powicaj wicej uwagi rnym formom kontroli politycznej oraz celowym ograniczeniom produkcji przemysowej na Zachodzie. Warto te zauway, e okres kapitalizmu kupieckiego nie by wycznie czasem pustoszenia pozostaych czci wiata. Jak inne wczeniejsze cywilizacje" kapitalizm zachodni obok degradacji przynosi rzeczywiste korzyci: osigano na przykad pokojowe wspistnienie do tej pory walczcych ze sob ssiadw lub pozbawiano wadzy miejscowych wyzyskiwaczy. Mniej wicej to samo odnosi si do drugiej fazy, czyli kolonializmu. Okres kolonializmu, ktry zakoczy si dopiero dwadziecia par lat temu, w duej mierze zrekompensowa jedn z gwnych szkd wynikajcych z pierwszych kontaktw Europejczykw z innymi ludami: przywleczenie chorb, na ktre tubylcy byli nieodporni. Ekspansja kolonizacji europejskiej, poczwszy od XVII do koca XIX wieku, staa si przyczyn kolejnych fal katastrofalnych epidemii na objtych ni obszarach. Ospa, odra i tyfus byy prawie na pewno nie znane w Ameryce rodkowej i Poudniowej przed pojawieniem si hiszpaskich onierzy i kupcw. Szerzyy si zatem wrd miejscowej ludnoci ze wzgldu na brak naturalnej odpornoci przeciwko tym chorobom. Podobny los spotka wiele grup plemiennych w Ameryce Poudniowej w wyniku nawizania kontaktw z Anglikami i Francuzami. Najniebezpieczniejszym kanaem rozprzestrzeniania si miertelnych chorb by handel niewolnikami, przez ktry choroby przenosiy si z Afryki Zachodniej do obu Ameryk, a nastpnie z powrotem do Afryki. Dopiero w XX wieku programy opieki zdrowotnej, wykorzystujce zdobycze nowoczesnej medycyny, przede wszystkim w postaci szczepie i poprawy warunkw sanitarnych w krajach skolonizowanych, przyczyniy si do spadku miertelnoci w stopniu porwnywalnym do osignitego wcze158

niej w Europie. Pewne choroby, uwaane dawniej za nieuchronne jak np. ospa, grulica, dyfteryt znalazy si pod kontrol lub zostay prawie wytpione. Do najbardziej widocznych skutkw owych osigni medycznych, przy jednoczesnym braku rodkw umoliwiajcych ograniczenie liczby urodze w Europie, naley ogromny przyrost ludnoci wiata. Pocztkowo do niechtnie dostrzegano, e kolonializm naley traktowa jako zobowizanie" cice na rzdach zachodnich. Opisane powyej procesy rozpadu kulturalnego, gospodarczego i politycznego wywoay potrzeb bezporedniego sterowania politycznego znacznych obszarw przez wadze zachodnie w celu utrzymania rentownoci kolonii. Kolonializm uksztatowa w skolonizowanych spoeczestwach system dualistyczny, czyli form spoeczn, ktra przetrwaa do dzisiaj w warunkach postkolonializmu. I znw, interpretacje dualizmu rni si w szczegach, jednak panuje zgoda co do oglnej natury tego zjawiska. Dualizm zachodzi we wszystkich trzech wspomnianych wymiarach, w kadym z nich przejawia si istnieniem w skolonizowanych spoeczestwach dwch odrbnych, lecz zwizanych ze sob systemw instytucji. Dualizm gospodarczy moe przybiera rne formy, lecz zasadniczo polega na tym, e sektor rozwinity", czyli uprzemysowiony wspistnieje z bardziej tradycyjnymi formami dziaalnoci gospodarczej w innych sektorach lub regionach kraju. Towarzysz temu zazwyczaj skrajne nierwnoci majtku i dochodw pomidzy dwoma sektorami oraz w wielu krajach migracja na du skal ze zuboaych wsi do miast, ktre nie dysponuj rodkami ekonomicznymi ani administracyjnymi, jakie pozwoliyby rozwiza problem przybyszw. Rozwj miast nie dokonuje si rwnolegle z industrializacj, jak to nastpowao w Europie; due miasta Trzeciego wiata maj zwykle nowoczesne" centrum w stylu zachodnim oraz do pewnego stopnia rozwinity handel i prze159

mys, otoczone s natomiast przez ndzne prowincjonalne miejscowoci, w ktrych wikszo mieszkacw z trudem przeywa z dnia na dzie. Zwykle z dualizmem gospodarczym jest cile zwizany dualizm kulturowy i polityczny. Ten pierwszy oznacza, e obok zachodniego centrum utrzymuj si tradycyjne sposoby ycia, drugi wyraa si w organizacji aparatu politycznego wadzy obsadzonego przez urzdnikw w stylu zachodnim ze zwierzchnikami narzuconymi przez wadze kolonialne. Skutkiem takiego ukadu po dekolonizacji byo czsto spoeczestwo cikiego wierzchoka" z rozbudowanymi instytucjami rzdowymi kierujcymi krajem spustoszonym przez naduycia kolonializmu*. Trudno zaprzeczy, e w okresie kolonialnym dokonywa si w przyspieszonym tempie w rozwj niedorozwoju. Eksploatacja kolonialna polegaa midzy innymi na zorganizowanych stosunkach ekonomicznej nierwnowagi pomidzy krajami zachodnimi a ich koloniami. Mocarstwa zachodnie organizoway bezporednio produkcj i sprzeda surowcw w koloniach w celu pobudzania rozwoju przemysowego swoich krajw, czsto przeznaczajc wikszo gruntw rolnych na upraw jednego lub dwch gatunkw szczeglnie opacalnych rolin uytkowych. Rodzimej ludnoci pozostawao zatem niewiele produktywnych obszarw do zaspokojenia wasnych potrzeb. Co wicej, jakiekolwiek korzyci uzyskiwane z rolnictwa przez kraje skolonizowane wikszo zysku zagarniay zreszt wadze kolonialne marnoway si wskutek fluktuacji na wiatowym rynku produktw rolnych. W okresie koniunktury na gum, kakao, kaw, cukier i inne produkty zyski wypyway z kolonii, natomiast przy spadku
* Patrz Peter Worsiey, The Three Woiids. Culture and World Development, London 1984.

cen trudno byo znale w koloniach zastpcze rda dochodw ze wzgldu na niezrnicowanie produkcji. Obecnie gospodarka wiatowa znajduje si w fazie postkolonializmu, prawie wszystkie najwaniejsze obszary bezporednio uzalenione od rzdw kolonialnych odzyskay niepodlego jako nowe narody". Kraje te w dalszym cigu dowiadczaj jednak skutkw wyzysku wynikajcych z opisanych wyej okolicznoci. Ogromn przepa gospodarcz, dzielc kraje rozwinite" i kraje nazywane teraz przewanie sabiej rozwinitymi", mona atwo oznaczy na mapie wiata, porwnujc zamon Pnoc" ze stosunkowo ubogim Poudniem". Wikszo krajw uprzemysowionych znajduje si na pnoc od rwnika, kraje za mniej rozwinite w strefie rwnikowej lub na poudniu. Afryka, Ameryka aciska i poudniowe Indie, kontynenty w wikszej czci stosunkowo biedne, s, jak wiadomo, pooone w poudniowych partiach gwnych mas ldowych Ziemi. Stany Zjednoczone, Europa i Japonia le bardziej na pnoc.

Nierwnoci wspczesnego wiata Do tej pory mwiem o pierwszym" i trzecim", nie wspominajc o Drugim wiecie", czyli krajach socjalistycznych, jak Zwizek Radziecki, Europa Wschodnia, Chiny, Kuba. Kategoria Drugiego wiata w czci krzyuje si z podziaem na Pnoc i Poudnie. Kraje socjalistyczne, wprost przyznajce si do marksizmu, czciowo same wykluczyy si ze wiatowej gospodarki kapitalistycznej. Inaczej mwic, przez ustanowienie gospodarki planowej opartej na likwidacji lub zdecydowanym ograniczeniu prywatnej wasnoci kapitau kra161

160

je te w pewnym stopniu uwolniy si od stosunkw wyzysku trwajcych pomidzy Zachodem a Trzecim wiatem. Musimy zaznaczy, e tylko w pewnym stopniu", poniewa Zwizek Radziecki i spoeczestwa Europy Wschodniej s w rzeczywistoci poczone z Zachodem licznymi wizami ekonomicznymi, nie s zatem bynajmniej cakowicie odizolowane od czynnikw wpywajcych na rozwj gospodarczy Zachodu. Recesja gospodarcza w kapitalistycznym centrum" ma bezporednie konsekwencje rwnie dla krajw socjalistycznych. Oglna charakterystyka wzgldnej sytuacji ekonomicznej trzech gwnych sektorw systemu wiatowego nie powinna przedstawia trudnoci. Kapitalistyczne" centrum zajmuje okoo 1/4 terytorium wiata, jest zamieszkiwane przez 1/5 ludnoci wiata, natomiast jego produkcja stanowi a 3/5 produkcji wiatowej. Cakowita produkcja krajw socjalistycznych stanowi mniej ni poow produkcji rozwinitych spoeczestw kapitalistycznych Zachodu i Japonii. Jest jednak ponad dwukrotnie wysza ni produkcja krajw Trzeciego wiata*. Skal globalnych nierwnoci ilustruje tabela 5, zawierajca dane dotyczce produktu narodowego brutto w niesocjalistycznym sektorze wiata. Produkt narodowy brutto, czyli oglny wynik gospodarczy oraz jego gwne skadowe: produkcja rolna, produkcja przemysowa, transport i komunikacja, wyraone s jako procent caej produkcji wiatowej. Rozwinite gospodarki rynkowe" oznaczaj to, co nazwaem kapitalistycznym centrum" lub krajami Pierwszego wiata, natomiast rozwijajce si gospodarki rynkowe" to wikszo krajw Trzeciego wiata. Tabela obrazuje przewag krajw
* Patrz Ranjit Sau, Uneual Exchange, Imperializm and Underdeve!opment, Calcuttal978.

Tabela 5. Globalne rnice w poziomie produkcji w roku 1975 (w procentach sumy produkcji wiatowej)
DziaTransport i alno narodowy Rolnictwo przekomubrutto mysowa nikacja Produkt Rozwinite gospodarki rynkowe Rozwijajce si gospodarki rynkowe Afryka z wyjtkiem Afryki Poudniowej Stany Zjednoczone i Kanada 18,5 3,0 33,9 48,8 10,7 15,9 19,0 2,5 30,6 15,7 2,5 34,6 81,5 51,2 81,0 84,3

rdo: United Nations StatistiaU Yearbook, 1981.

162

Pierwszego wiata pod wzgldem produkcji globalnej; pochodzi z nich 81,5% produktu narodowego brutto, a jedynie 18,5% powstaje w krajach Trzeciego wiata. Kontynent afrykaski, jeli nie bra pod uwag Afryki Poudniowej, wytwarza nie wicej ni 3% cakowitego produktu narodowego brutto, podczas gdy Stany Zjednoczone i Kanada produkuj a jedn trzeci caoci. Podobne rnice wy stpuj w poszczeglnych gaziach produkcji. Mimo bardzo niewielkiego sektora rolnego w porwnaniu z innymi dziedzinami produkcji kraje Trzeciego wiata kontroluj ponad poow oglnej produkcji rolnej i ponad 80% produkcji fabrycznej oraz transportu i komunikacji. Okres dekolonizacji, ktry nastpi po drugiej wojnie wiatowej, by zwizany z bardzo wan przemian w naturze mi163 dzynarodowego kapitalizmu: coraz znaczniejsz rol zaczy odgrywa korporacje ponadnarodowe". Mwic o tendencjach w

gospodarce kapitalistycznej, wspomniaem ju o rosncej centralizacji ycia gospodarczego w rkach wielkich firm. Rozwj takich firm w kraju opiera si generalnie na rozszerzaniu ich dziaalnoci i interesw na cay wiat. Po oddaniu bezporedniej wadzy kolonialnej przez cz pastw zachodnich korporacje ponadnarodowe zmierzaj do przejcia kierownictwa w gospodarce wiatowej, zabezpieczajc swoje wpywy szczeglnie w krajach Trzeciego wiata. W pewnym sensie, oczywicie, nie jest to zjawisko zupenie nowe: prekursorami korporacji byy wielkie monopoli styczne firmy handlowe we wczesnym okresie rozwoju wiatowej gospodarki kapitalistycznej. Powojenny wzrost kapitalizmu ponadnarodowego cechuj jednak pewne wyrniajce waciwoci. Korporacje ponadnarodowe s zaangaowane w znacznie szerszym zakresie wiatowej dziaalnoci gospodarczej ni ich poprzedniczki. Osigaj zyski konkurujce z dochodami niektrych pastw uprzemysowionych lub nawet przewyszajce je. Jedenacie z dwudziestu czterech krajw OECD ma mniejszy produkt narodowy brutto ni Exxon. Korporacj ponadnarodow mona zdefiniowa jako zwizek firm zlokalizowanych w rnych krajach, a poczonych wspln wasnoci i przez to posiadajcych skoordynowan ogln strategi dziaania. Wszystkie korporacje ponadnarodowe maj w okrelonych krajach zlokalizowane firmy macierzyste". Pierwsze miejsce w tej dziedzinie naley bezsprzecznie do Stanw Zjednoczonych, dalsze do Wielkiej Brytanii i Niemiec*. Bdc organizacjami globalnymi, korporacje ponadnarodowe mog kanalizowa swoje zasoby w sposb
* Patrz Robert Gilpin, U.S. Power and the Multinationat Corporation, London 1976.

samochodw rozwijaj zintegrowan produkcj midzynarodow, co pozwala im czerpa korzyci z rnic kosztw siy roboczej i materiaw w rnych krajach. Ford Eskort jest samochodem wiatowym", ktrego produkcja jest standaryzowana globalnie tak, aby mona byo swobodnie dokonywa zmian w cyklu produkcyjnym, nie troszczc si o granice pastwowe. Mimo to nie jest bez znaczenia, w jakim kraju zlokalizowana jest firma macierzysta, poniewa w nim zapadaj najwaniejsze decyzje polityczne i do niego kierowany jest zysk. Podzia firm macierzystych pomidzy poszczeglne kraje ma zatem silny wpyw na wiatowy ukad akumulacji kapitau. Caociowe konsekwencje zaangaowania korporacji ponadnarodowych w krajach Trzeciego wiata s przedmiotem wielu dyskusji koncentrujcych si wok problemu, czy podzia na narody bogate i biedne pogbia si czy zanika. Niektre firmy traktuj swoj dziaalno jedynie jako dalszy etap eksploatacji mniej rozwinitych krajw na rzecz kapitalistycznego centrum". Mona przytoczy wiele przykadw sytuacji, w ktrych firmy ponadnarodowe prowadz polityk bardzo szkodliw dla krajw biedniejszych. W cigu ostatnich dwudziestu lat firmy zachodnie przeprowadziy na przykad w kilku ubogich krajach zmasowane kampanie reklamowe w celu zachcenia matek do karmienia niemowlt mlekiem w proszku i innymi odywkami. Wynikiem promocji byo rozpowszechnienie sztucznych pokarmw zamiast karmienia piersi, co okazao si bezporedni przyczyn znacznego wzrostu miertelnoci niemowlt. Mleko ludzkie ma nie tylko niszy poziom bakterii ni produkty mleczarskie, ale rwnie wykazuje krtkotrwae waciwoci przeciwzakane oraz zapewnia dugotrwa obron immunologiczn przeciwko wielu chorobom. 165

164

umoliwiajcy obejcie pewnych ogranicze, narzucanych przez prawa pastwowe. Na przykad: niektre ogromne wytwrnie

Obraz jest jednak znacznie bardziej zoony, ni wskazuj powysze przykady. Korporacje ponadnarodowe inwestuj due

sumy pienidzy w krajach, w ktrych dziaaj ich filie, i coraz chtniej lokalizuj w nich swoje fabryki, korzystajc z bliskiego dostpu do rde tanich surowcw i siy roboczej. Jednym ze skutkw takiej dziaalnoci jest tzw. rozczonkowanie (disarticulation), przyczyniajce si do pogbiania dualizmu. Wedug Amina rozczonkowanie wystpuje wwczas, gdy gospodarka skada si z sektorw, firm, ktre funkcjonuj obok siebie i nie s ze sob cile powizane, kada z nich natomiast jest zintegrowana z placwkami, ktrych rodek cikoci znajduje si w centrum wiata kapitalistycznego . Badania najwikszych firm produkcyjnych w Meksyku wskazuj, e 45% spord nich naley do wacicieli zagranicznych. Analogiczne badania w Brazylii day bardzo podobne wyniki wzmocnione dodatkowo danymi, wedug ktrych wielkie firmy zagraniczne kontroluj rwnie bardzo rozleg sie mniejszych przedsibiorstw. Zarazem jednak lokalizowanie bezporednich mocy wytwrczych w biedniejszych krajach wiata stwarza im przynajmniej moliwo rozwoju bazy gospodarczej, ktra moe stanowi zacztek rosncego dobrobytu materialnego. Wiele zaley od konkretnej sytuacji w kraju gospodarzy": na ile moliwejest zachowanie kontroli nad dopywem i odpywem kapitau oraz w jakim stopniu rozwinity i zrnicowany jest sektor gospodarczy poza krgiem zdominowanym przez obcy kapita. Najbardziej prawdopodobny scenariusz na najblisze kilkadziesit lat to pozostanie wikszoci krajw Trzeciego wiata w warunkach wzgldnego ubstwa przy jednoczesnym zauwaalnym zachwianiu potgi ekonomicznej Zachodu
*S. Amin, Accumulation on a World Scal, New York 1971, s. 289.

orodkiem wadzy poza gwnym rdzeniem kapitalistycznym. Nie wydaje si jednak moliwe, aby strategia ta powtrzya si z podobnym sukcesem w przypadku innych mineraw, poniewa zasoby ropy po pierwsze, wystpuj w wikszym skupieniu, a po drugie, maj bardziej podstawowe znaczenie dla gospodarki Zachodu ni jakikolwiek inny surowiec. Waniejsze jest tworzenie poza kapitalistycznym centrum" orodkw produkcji przemysowej zdolnych do skutecznej rywalizacji z produktami zachodnimi. Mona uzna, e jest to pocztek trwaej tendencji w kierunku odprzemysowienia Zachodu", zmuszajcej zachodni przemys fabryczny do ogranicze, a nawet do upadku. Czciowo wskutek dziaalnoci korporacji ponadnarodowych, czciowo w wyniku wewntrznego rozwoju przedsibiorstw takie kraje jak Brazylia i Wenezuela w Ameryce aciskiej oraz Korea Poudniowa, Hongkong i Tajwan mog na wasnym gruncie rzuci wyzwanie kapitalistycznemu centrum. Jeli proces przenoszenia przemysu fabrycznego z centrum na peryferie bdzie trwa, Zachd odczuje daleko idce konsekwencje owych przeksztace. Stagflacja", czyli niska stopa wzrostu poczona z wysok inflacj moe sta si na Zachodzie zjawiskiem normalnym, tak jak wysoki poziom bezrobocia, uwaany niegdy za charakterystyczny dla Trzeciego wiata.

Pastwo narodowe, nacjonalizm, sia militarna Zajmujc si problemami pastwa narodowego, nacjonalizmu i siy militarnej, musimy odstpi od porwna teorii spoeczestwa przemysowego z teoriami marksistowskimi. adna 167 tradycja myli nie stworzya bowiem w miar adekwatnych interpretacji tych zjawisk. Na pierwszy rzut oka wydaje si to do

166

pod innymi wzgldami. Dziki utworzeniu kartelu gospodarczego (OPEC) kraje produkujce rop naftow mog sta si najwikszym

nieprawdopodobne. Okres powstawania wiatowej gospodarki kapitalistycznej" w cigu minionych trzech stuleci by przecie czasem, w ktrym pastwo narodowe stao si na caym wiecie dominujc form wsplnoty politycznej. Ekspansja kapitalizmu, zapocztkowana w XVI wieku, bya cile zwizana z si militarn zwaszcza morsk Zachodu. Nacjonalizm okaza si najwaniejszym czynnikiem oddziaywania na wspczesny wiat, obejmujc swym zasigiem ruchy polityczne od faszyzmu do lewicowego radykalizmu. Agresja i przemoc osigny w XX wieku niespotykany dotd impet, o czym wiadcz dwie wojny wiatowe i planowe unicestwianie milionw ofiar w innych wojnach. Okruciestwa te s zazwyczaj przemilczane przez socjologw, niezalenie od ich przekona w innych kwestiach. Jak mogo do do takiej sytuacji? Za jeden z powodw mona uzna wspomniany w rozdziale 4 akademicki podzia pomidzy socjologi a naukami politycznymi, ktry analiz pastwa przypisuje tej drugiej dziedzinie. Tak naprawd jednak analiza pastwa w naukach politycznych jest bardzo niepena, dotyczy przede wszystkim wewntrznego ustroju demokracji lub gospodarczej roli pastwa. Przywoana wczeniej literatura na temat rozwoju niedorozwoju" ma zasadnicze znaczenie jako prba wyjanienia powstania nowoczesnego systemu wiatowego. Wikszo autorw zajmuje si jednak prawie wycznie paszczyzn gospodarcz, jakby jedynymi znaczcymi czynnikami w systemie wiatowym byy produkcja i wymiana dbr. Chcc zrozumie, skd wzi si nacisk na te wanie aspekty, musimy spojrze wstecz na intelektualne dziedzictwo pozostawione socjologii przez pny wiek XVIII i XIX. Zarwno teoria spoeczestwa przemysowego, jak i marksizm byy owadnite ide, e rozwj 168 nowoczesnego przemysu wprowadzi pokojowe stosunki wymiany gospodarczej w miejsce militarystycznego porzdku feudalizmu. Uwaano, e gwne formy konfliktu maj charakter ekonomiczny i

w kadym przypadku zostan przezwycione dla jednych przez dojrzewanie samego industrializmu, dla drugich w procesie rewolucji socjalistycznej. W adnej z tradycji nie dostrzegano integralnego zwizku pomidzy nowoczesnym pastwem a wywieraniem militarnej przemocy lub sprawowaniem administracyjnej kontroli nad okrelonym obszarem. Nie byo zatem mowy o pastwie narodowym pozostajcym w stosunkach potencjalnego lub aktualnego antagonizmu wzgldem innych pastw narodowych. Rwnie Marks nie przewidywa szczeglnie znaczcego oddziaywania ideaw nacjonalizmu w epoce wspczesnej, cho paradoksalnie uczucia nacjonalistyczne odegray wan rol stymulujc w kilku wanych dwudziestowiecznych rewolucjach wprowadzajcych rzdy marksistw. Aby zrozumie powstanie nowoczesnego pastwa narodowego, musimy wyobrazi sobie pocztki kapitalizmu na tle warunkw spoecznych istniejcych w poredniowiecznej Europie. Europa w XVI wieku stanowia sie maych pastewek, ktrych system obejmowa zmieniajce si ukady, sojusze i konflikty. Cho nie by to moe konieczny warunek pojawienia si kapitalizmu, istnienie systemu pastwowego umoliwio jego ekspansj. Nie byy to jeszcze pastwa narodowe. Pastwo narodowe mona zdefiniowa jako zesp instytucji wadzy politycznej, w ktrym przywdcy spoeczestwa skutecznie monopolizuj kontrol nad rodkami przemocy (armi i policj), przy czym owa kontrola jest gwn sankcj wspomagajc zarzdzanie na cile okrelonym obszarze. Pastwa europejskie w XVI wieku nie byy w tym sensie pastwami narodowymi; wikszo miaa do pynne granice i nie posiadaa scentralizowanego aparatu pastwowego, ktry dopie169 ro stopniowo si tworzy. Unowoczenienia w transporcie i komunikacji, o ktrych mwiem na pocztku rozdziau, odegray zasadnicz rol w tym procesie, jednoczenie oddziaujc na

ksztatowanie si opisanych wczeniej form rozwoju miast. Zmiany te umoliwiy koordynacj zarzdzania w stopniu dotd nieosigalnym. W tym samym czasie ekspansja produkcji przemysowej, poczona ze sztuk wojenn, doprowadzia do bezprecedensowego wzrostu siy militarnej. Wczesny system pastwowy w Europie stworzy zatem podstaw pniejszej konsolidacji pastw narodowych. Przeobraenia dokonay si na drodze dziaa wojennych i dyplomacji. W XVI wieku w Europie istniao okoo 500 mniej lub bardziej samodzielnych pastw i ksistw, na przeomie XIX i XX wieku ich liczba spada do 25*. Powstanie nowoczesnych pastw narodowych byo cile zwizane ze wzrostem uczu nacjonalistycznych**. Nacjonalizm mona okreli jako wsplne przywizanie do symboli, ktre identyfikuj czonkw danej populacji jako nalecych do tej samej wsplnoty. Rozwj nacjonalizmu w Europie nastpowa mniej wicej rwnolegle z tworzeniem si pastw narodowych. Jest zatem zjawiskiem zupenie nowym, polegajcym na wyodrbnieniu czego wicej ni mgliste poczucie cznoci, wystpujce we wczeniejszych fazach rozwoju europejskiego systemu pastwowego. Wydaje si jasne, e rozbudzenie uczu nacjonalistycznych w Europie byo efektem osabienia wizw spoecznoci lokalnych, przynalenoci organizacyjnych, dialektw itd. w wyniku procesw centralizacji prowadzcych do powstania pastwa narodowe* Patrz Charles Tilly, The Formation ofNational States in Europ, Princeton 1975. ** W tumaczeniu zachowano terminy nacjonalizm" i nacjonalistyczny", ktre w jzyku angielskim maj znaczenie neutralne, pozbawione negatywnego wydwiku obecnego w jzyku polskim (przyp. tum.).

borykaj si z podziaami regionalnymi silniejszymi ni poczucie przynalenoci do wsplnoty narodowej. Jeli wiatowa gospodarka kapitalistyczna jest cech wyrniajc nowoczesny system wiatowy, jest ni rwnie system pastw narodowych. Zauwaa to Wallerstein, lecz zdaje si nie wykorzystywa w peni implikacji swego spostrzeenia. Wraz z globalnym rozszerzaniem si zasigu pastw narodowych dokonuje si w nich bowiem w coraz wikszym stopniu akumulacja rodkw sucych prowadzeniu wojny. Okrelenie Amina akumulacja w skali wiatowej" dotyczy zarwno rozwoju armii, jak i wzrostu zasobw materialnych w ogle. Proces ten osiga punkt kulminacyjny w dzisiejszej epoce rozprzestrzeniania si broni nuklearnej epoce, ktra nas wszystkich stawia na krawdzi ycia i mierci.

Wnioski: socjologia jako teoria krytyczna Prbowaem wprowadzi czytelnika w koncepcj socjologii rnicej si od sposobw mylenia, jakie przez dugi czas dominoway w tym przedmiocie. Ci, ktrzy spodziewajc si odkrycia uniwersalnych praw rozwoju spoecznego, chc wzorowa socjologi na naukach przyrodniczych, skonni s oddziela j od historii. Zrywajc z tym pogldem, poszlimy dalej ni zwyke stwierdzenie, e socjologia i historia dokadniej: nauki spoeczne i historia s nierozczne, jakkolwiek prowokacyjna mogaby si wydawa ta opinia. 171 Musimy bowiem zrozumie, w jaki sposb w wyniku ludzkich interwencji i konfliktw powstaje historia, ktra zarazem sama stwarza czowieka, wywoujc niezamierzone i nieprzewidywalne skutki. Jest to sprawa najwyszej wagi jako teoretyczna podstawa

170 go. Jest jednak rwnie oczywiste, e pastwo narodowe i nacjonalizm nie powinny by traktowane po prostu jak dwie strony tej samej monety. Postkolonialne pastwa wspczesnej Afryki s, na przykad, z pewnoci pastwami narodowymi, cho niektre

nauk spoecznych w epoce zawieszenia pomidzy niezwykymi moliwociami a globaln katastrof. Odrzucenie ortodoksyjnego punktu widzenia oznacza zarazem zaprzeczenie, e socjologia moe ograniczy si do opisu i wyjaniania. Socjologia, jak wszystkie nauki spoeczne, jest integraln i niezbywaln czci przedmiotu", ktry stara si ogarn. Jako przedsiwzicie krytyczne myl socjologiczna uporzdkowana jest na trzech poziomach wyobrani socjologicznej, ktre wyrniem na pocztku. Uzyskujc pewn wiedz o formach spoeczestwa, ktre odeszy w przeszo i o tych, ktrych sposoby ycia s radykalnie odmienne od wytwarzanych przez biece procesy zmiany spoecznej, moemy wspomc socjologi w wypenianiu zada teorii krytycznej. Jako teoria krytyczna socjologia nie uznaje, e wiat spoeczny jest nam dany, lecz stawia pytania: Jaki typ zmiany spoecznej jest moliwy do przeprowadzenia i podany oraz jak powinnimy dy do jego osignicia? Niektrzy przyjmujc, e gotowe odpowiedzi na te pytania daje nam marksizm, prbuj po prostu zastpi socjologi marksizmem. Nie zgadzam si z tym z dwch powodw. Po pierwsze, pomidzy marksizmem a socjologi nie ma dychotomicznego podziau, jaki sugeruje ten punkt widzenia. Przejmujc pewne osignicia teorii marksistowskiej, myl socjologiczna nie musi si w niej rozpyn. Drugi powd jest logicznym uzupenieniem pierwszego: myl marksistowska zawiera zbyt wiele sabych punktw, aby moga stanowi ogln podstaw analizy socjologicznej. Pisma Marksa maj zasadnicze znaczenie dla socjologii w kontekcie, ktry staraem si przedstawi, omawiajc 172 przeciwiestwa pomidzy myl marksistowsk a teori spoeczestwa przemysowego. W wyniku ekspansji dziaalnoci kapitalistycznej nastpi na Zachodzie rozwj produkcji przemysowej. Spoeczestwa zachodnie zachoway charakter

kapitalistyczny, jakkolwiek bardzo zmieniy si od czasu, kiedy y Marks. Walka klasowa ma bezporedni udzia w tych zmianach i nadal pozostaje gwn cech zarwno stosunkw przemysowych, jak i samego pastwa. Dynamiczny charakter produkcji kapitalistycznej sprawia, e innowacje technologiczne dokonuj si w tempie znacznie szybszym ni w jakimkolwiek poprzednim typie systemu produkcji. Marks nie przesadza zatem, gdy pisa o gospodarce kapitalistycznej: Dokonaa ona cakiem innych cudw ni zbudowanie egipskich piramid, rzymskich wodocigw i gotyckich katedr, odbya pochody zgoa inne ni wdrwki ludw i wyprawy krzyowe. [...] Ustawiczne przewroty w produkcji, bezustanne wstrzsy ogarniajce cao ycia spoecznego, wieczna niepewno i wieczny ruch odrniaj epok buruazyjn od wszystkich poprzednich. Co wicej, jak czsto podkrela Marks, w dynamizm sprawia, e mechanizmy gospodarki kapitalistycznej rozprzestrzeniaj si na caym wiecie: przemysy kapitalistyczne przetwarzaj surowce ju nie miejscowe, lecz sprowadzane z najodleglejszych sfer, i ktrych fabrykaty spoywane s nie tylko w kraju, lecz take we wszystkich czciach wiata*.
* Karol Marks. Fryderyk Engels, Manifest komunistyczny. Warszawa 1983. s. 64-65.

173

Myl marksistowska wzbogacia si na rne sposoby od czasw Marksa. Marksizm, w takiej czy innej formie, sta si oczywicie rwnie oficjaln ide systemu goszon przez wadze rzdzce

znaczn czci wiata. Ju we wczesnym okresie jej politycznego sukcesu coraz bardziej widoczne staway si jednak ograniczenia dotykajce teorii i praktyki. Rewolucje socjalistyczne, jak wiadomo, dokonay si w krajach pooonych raczej na peryferiach kapitalizmu ni w rozwinitym przemysowo samym sercu Zachodu. Znaczenie tego faktu dla oceny programw socjalistycznych jako caoci pozostaje przedmiotem ywej dyskusji. Trudno bowiem zaprzeczy, e Zwizek Radziecki i inne kraje socjalistyczne, cho wyranie rni si midzy sob, okazuj si, w najlepszym razie, do dalekie od opartego na zasadach wolnoci humanitarnego porzdku spoecznego, ktry jest ideaem socjalistycznym. Szczeglne warunki, w jakich rozwija si Zwizek Radziecki jako spoeczestwo podlegajce bardzo intensywnemu uprzemysowieniu, otoczone przez wrogie siy kapitalistyczne, bez wtpienia przyczyniy si do wytworzenia pewnych cech autorytarnych, jakie zaczy si w nim ujawnia. Wpyw Zwizku Radzieckiego na powstajce pniej spoeczestwa socjalistyczne sprawia, e byy w nich odtwarzane podobne elementy. Moliwe jest dokonanie wnikliwej krytyki spoeczestw typu sowieckiego z punktu widzenia marksizmu, wiele takich rozpraw ukazao si w ostatnich latach przewanie, cho nie wycznie, autorstwa marksistw yjcych na Zachodzie. Pozostaje jednak otwarte fundamentalne pytanie, czy pewne cechy totalitarne istniejcych spoeczestw socjalistycznych naley przypisywa ograniczeniom, tkwicym w koncepcji Marksa. Jeli jak sam sdz jest tak w istocie, to wspczesna teoria polityczna staje przed koniecznoci gbszej rekonstrukcji ni dopusz174

czana przez tych, ktrzy obawiaj si odej zbyt daleko od pewnikw twrcy doktryny. Wikszo krytyk Marksa opiera si na konserwatywnej lub liberalnej argumentacji politycznej. Moim zdaniem, dla krytycznej teorii spoecznej wane jest jednak, aby korzystajc z prac tych autorw, zaatakowa Marksa z lewej strony. Oprcz podstawowej kwestii pochodzenia totalitarnej kontroli politycznej dostrzegam cztery dalsze grupy problemw zwizanych z emancypacj czowieka, ktre nie s waciwie rozpatrzone zarwno w tekstach Marksa, jak i w pismach wikszoci jego nastpcw (omwienie ich wszystkich przekraczaoby ramy tej ksiki). Po pierwsze, sprawa stosunku ludzi do natury i jej zasobw, potrzebnych czowiekowi do ycia. Zdarzaj si u Marksa intrygujce i sugestywne uwagi na temat przyrody, jednak gwn tendencj jego dziea jest traktowanie przyrody po prostu jako narzdzia postpu spoecznego ludzkoci. Rozwj spoeczny jest, innymi sowy, utosamiany z rozwojem przemysu, czyli tego, co Marks nazywa siami wytwrczymi". Marks uwaa kapitalizm za postpowy sposb produkcji, mimo zaburze, jakie moe powodowa, zwaszcza wskutek niszczenia innych, mniej dynamicznych gospodarczo form spoecznych. Podporzdkowanie innych rodzajw wizi z natur deniom do materialnego dobrobytu spowodowaoby jednak zniszczenie sposobw ycia, z ktrych Zachd mgby wiele si nauczy. Dla innych kultur przed pojawieniem si zachodniego kapitalizmu natura oznacza na og co znacznie wicej ni proste narzdzie postpu materialnego. Ludzie nie yj w nich tak, jak nauczyli si w nowoczesnych rodowiskach miejskich, z dala od natury. Dla nas wie" (nienaruszona przez przemys ani nie ujednolicona przez komercyjne farmer175

stwo) jest przedmiotem zadumy lub miejscem ucieczki na weekend. Tymczasem w wikszoci kultur i prawie przez ca histori ludzie yli w przyrodzie", czuli si jej czci, dowiadczajc dozna estetycznych i religijnych. Dzisiaj tylko wyjtkowo udaje nam si uchwyci gbi tego dowiadczenia, na og w sposb fragmentaryczny i szcztkowy. Co podobnego odnajdujemy np. u T.S. Eliota w utworze Burnt Norton, gdzie czytamy o nieuchwytnym, lecz dramatycznym nastroju, jaki wywouje chwila w ranym ogrodzie, chwila w altanie, gdy pada deszcz, chwila w mrocznym kociele, w dymie kadzide..." Czy naley sdzi, e jedynie takie chwile przetrwaj we wspczesnym wiecie? Jeli tak, opisujemy tysice lat historii czowieka i sposobw ycia rnorakich ludzkich spoeczestw li tylko jako archaiczne ciekawostki. Nawet zakadajc, e nie przyjmujemy takiego stanowiska, ktre dzisiaj, wskutek paradoksalnego odwrcenia, wydaje si zreszt zupenie barbarzyskie, musimy zauway, e w XX wieku wykorzystywanie przyrody w dziaalnoci przemysowej czowieka ma granice ekologiczne. Nacisk nowoczesnoci na rozwj gospodarczy, zarwno w spoeczestwach socjalistycznych, jak i kapitalistycznych, prowadzi wiat do ekologicznej katastrofy. Wobec faktu, e najpilniejszym zadaniem jest redystrybucja wytworzonego majtku na rzecz krajw Trzeciego wiata, naley zdecydowanie opiera si koncepcji, zgodnie z ktr wspczesne problemy gospodarcze mona rozwiza wycznie dziki innowacjom technicznym. Radykalizm marksizmu w jego tradycyjnych zaangaowaniach trzeba uzupeni jeszcze jedn form, jak jest radykalizm ekologiczny, ktry prbuje przezwyciy czysto instrumentalne podejcie do przyrody. Po drugie, problem dyskryminacji rasowej lub etnicznej. W pismach Marksa i jego nastpcw wyjania si pewne 176

aspekty tych zjawisk, o ile odgrywaj rol w ekspansji kapitalizmu. Od pierwszych dni handlu niewolnikami mieszkacy Trzeciego wiata s mniej lub bardziej przymusowo importowani" lub przycigani obietnic wyszego standardu ycia do metropolitalnych krajw kapitalistycznych. Jednym z ostatnich przejaww tego procesu byo powszechne zatrudnianie imigrantw z biedniejszych krajw w bogatych spoeczestwach Europy Zachodniej. Przykadem moe by sprowadzanie tureckich gastarbeiterw" do Niemiec Zachodnich w latach pidziesitych i szedziesitych. Jeli nie wracali do domu, robotnicy ci przejmowali zajcia o niskich zarobkach, niewielkich moliwociach awansu i niewielkim bezpieczestwie pracy. Dyskryminacja etniczna w rozwinitych spoeczestwach kapitalistycznych musi by rozpatrywana w kontekcie historii zachodniego kolonializmu i pogldw, na ktrych si opiera. Postawy te okazuj si mocno zakorzenione, o czym wiadczy los czarnych i niebiaych" mniejszoci w Stanach Zjednoczonych. Istniej wyrane i systematyczne rnice pomidzy dowiadczeniem tych grup a przeyciami biaych imigrantw, ktrzy wielkimi falami przybywali z Europy w XIX i na pocztku XX wieku. Wielu z nich, uciekajc od cikich warunkw ycia w ojczynie, w wybranym przez siebie kraju yo w ubstwie. Jednak dla wikszoci, cho nie dla wszystkich ich potomkw, Stany Zjednoczone okazay si tyglem" umoliwiajcym asymilacj w obcym spoeczestwie. Niebiae mniejszoci natomiast zdecydowanie nie asymiloway si tak jak migranci europejscy. Ndzne warunki zatrudnienia i segregacja w miejskich gettach stay si najwyraniej trwa cech ich warunkw ycia*. Ucisk etniczny nie jest bynajmniej specyficzn waciwo* Patrz Robert Blauner, Rcicial Oppression in America, New York 1972.

177

ci kapitalizmu, okazuje si bowiem, e transformacja kapitalizmu go nie zlikwidowaa. Dzisiejsze spoeczestwa socjalistyczne nie s te wolne od dyskryminacji etnicznej. Nie powinnimy si temu dziwi, poniewa w jakiejkolwiek wersji myl marksistowska nie traktuje owej dyskryminacji jako niezalenego rda wyzysku; niezalenego, oczywicie, od mechanizmu dominacji klasowej. Cho ucisk etniczny wykazuje cisy zwizek z podziaami klasowymi wspczesnego kapitalizmu, bdem byoby utosamianie tych zjawisk. Jednym z celw krytycznej teorii spoecznej powinno by dokonanie analiz dyskryminacji i wyzysku etnicznego bez tradycyjnego dla myli marksistowskiej zaabsorbowania dominacj klasow. Po trzecie, kwestia wyzysku pci. Pytania, ktre naley sobie postawi, s podobne do nasuwajcych si w odniesieniu do podziaw etnicznych. Autorzy marksistowscy prowadzili badania nad uciskiem kobiet w kontekcie rozwoju kapitalizmu. O niektrych ich osigniciach mwiem ju wczeniej. Oddzielajc dom od miejsca pracy, rozwj kapitalizmu w poczeniu ze szczeglnymi cechami ycia rodzinnego ksztatowa ideay rodzinne, ktre miay drastyczny wpyw na pozycj kobiety w spoeczestwie. Jak w przypadku mniejszoci etnicznych a tym bardziej, gdy kobieta naleaa do takiej mniejszoci patna praca dla kobiet bya najczciej moliwa jedynie w najgorszych warunkach. Wobec powyszego myl marksistowska bez powanej rekonstrukcji nie potrafi sobie waciwie poradzi z pochodzeniem i natur wyzysku pci. Sam Marks niewiele pisa na ten temat. Jego towarzysz i bliski wsppracownik, Fryderyk Engels, podj natomiast prb systematycznego opisu uciemienia kobiet w pracy Pochodzenie rodziny, wasnoci prywatnej i pastwa*. Trud* Fryderyk Engels, Pochodzenie rodziny, wasnoci prywatnej i pastwa. Warszawa 1969.

no powiedzie, w jakim stopniu Marks zgadza si ze szczegami analizy Engelsa, nie wydaje si jednak prawdopodobne, aby przeciwstawia si jego generalnym tezom. Opierajc si na pracach dziewitnastowiecznych antropologw, Engels twierdzi, e najwczeniejsz form spoeczestwa ludzkiego jest matriarchat, czyli panowanie kobiet. Dominacja mczyzn i instytucje rodziny patriarchalnej s wytworem historii. Rozwj patriarchatu ma zwizek z pojawieniem si klas i pastwa. Pocztki patriarchatu bior si z potrzeby ochrony wieo nabytych przez mczyzn praw wasnoci (trzeba jednak zauway, e Engels niezbyt jasno tumaczy, jak do tego doszo). W teorii Engelsa dominacja mczyzn jest zatem wyjaniana bezporednio w kategoriach klasowych. Poniewa patriarchat jest wynikiem dominacji klasowej, powinna, zdaniem Engelsa, znikn wraz z zastpieniem kapitalizmu przez socjalizm w wyniku powstania spoeczestwa bezklasowego. Niewiele z teorii Engelsa zachowao swoj wano w wietle pniejszych odkry nauk spoecznych. Badania antropologiczne wykazuj, e w rozwoju spoeczestwa nie byo stadium matriarchatu. Jak wspomniaem w rozdziale 6, wszystkie znane kultury s pod pewnymi wzgldami patriarchalne, nie wyczajc, co naley podkreli, dzisiejszych spoeczestw socjalistycznych, cho wrd rnorakich systemw spoecznych zaznaczaj si wyrane odmiennoci. Nie mona wyjania patriarchatu wycznie jako przejawu dominacji klasowej; podobnie jak ucisk etniczny wymaga analizy we wasnych kategoriach. Programy zmiany spoecznej, formuowane przez ruchy wyzwolenia kobiet, prawdopodobnie nie osign zbyt wiele, jeli tego warunku nie uznaj. Feminizm w swoich konsekwencjach dla ycia spoecznego moe okaza si bardziej radykalny ni marksizm. Po czwarte, problem wadzy pastwowej, w tym jej zwi179

178

zek z szerzeniem przemocy. Przypisywanie w teorii marksistowskiej nadzwyczajnego znaczenia dominacji klasowej jest w tym kontekcie, jak prbowaem wykaza we wczeniejszej czci ksiki, rdem podwjnego nieporozumienia. Pastwo interpretuje si bowiem, zarwno w spoeczestwie przedkapitalistycznym, jak i kapitalistycznym, wycznie jako narzdzie sprawowania rzdw przez klas panujc, nie ma natomiast miejsca na jego uznanie jako niezalenego rda wadzy. Midzy innymi wskutek takiego rozoenia akcentw brakuje w marksizmie odniesienia nowoczesnego pastwa narodowego i wiatowego systemu pastwowego do wadzy militarnej. Wnioski pynce z powyszych uwag s zoone, trudno jednak przeceni ich donioso. Jeli dotycz ustroju wewntrznego nowoczesnego pastwa, wskazuj bezporednio na potrzeb teorii totalitaryzmu. Marks przewidywa przeksztacenie pastwa w spoeczestwo socjalistyczne, lecz z przyczyn, ktre prbowaem nawietli w poprzednim rozdziale, pastwo okazao si zjawiskiem potniejszym, ni wyobraaa sobie to myl marksistowska. Nie trzeba wielkiej wnikliwoci socjologicznej, aby zauway, e w spoeczestwach socjalistycznych pastwo wcale nie zanika, lecz ma nawet wikszy zakres wadzy nad indywidualnym obywatelem ni w kapitalistycznych demokracjach liberalnych, co przejawia si w formie socjalizmu pastwowego. Szczeglne warunki ksztatujce rozwj Zwizku Radzieckiego i jego wpyw na pniejsze ruchy socjalistyczne z pewnoci maj znaczenie dla wyjanienia, jak doszo do takiej sytuacji. Krtkowzroczne byoby jednak przypuszczenie, e jest to wszystko, co mona na ten temat powiedzie. Mimo wanoci owych wewntrznych" kwestii politycznych wydaj si one mao istotne w porwnaniu z problemami 180

nrzemocy wywieranej przez pastwo narodowe. Jednym z gwnych elementw Marksowskiej krytyki kapitalizmu by sprzeciw wobec tego, co nazywa anarchi" produkcji kapitalistycznej. Si napdow gospodarki kapitalistycznej jest denie do zysku poprzez sprzeda towarw na rynku. Mechanizmy rynkowe dotycz producentw i konsumentw, aden czynnik natomiast nie czy bezporednio produkcji z potrzebami ludzkimi. Sprawdza si to rwnie we wspczesnych stosunkach gospodarczych z zastrzeeniem, e niektre z elementw anarchistycznych" wystpuj raczej w gospodarce wiatowej ni w gospodarkach poszczeglnych krajw. Pojawia si jednak nowa anarchia", ktra zagraa wrcz przetrwaniu kadego czowieka na ziemi: jest to anarchia stosunkw pomidzy pastwami narodowymi. W wiatowym systemie pastw narodowych, w ktrym obecnie zlokalizowana jest kontrola nad broni o bezprecedensowym potencjale niszczcym, brakuje jakiego nadrzdnego, koordynujcego aparatu politycznego. Ci, ktrzy twierdz, e era pastw narodowych mina, poniewa powstay midzynarodowe wsplnoty, takie jak EWG oraz organizacje, takie jak ONZ, Bank wiatowy, Midzynarodowy Fundusz Walutowy itp., wykazuj naiwno. Dwa supermocarstwa", ktre zdolne s zniszczy wiat, s przecie pastwami narodowymi, tak samo jak inne mocarstwa atomowe, ktrych z roku na rok przybywa. Socjalizm, przynajmniej w formach, jakie przybiera do tej pory, nie pomg doprowadzi do pokojowego wspistnienia narodw. W postaci Zwizku Radzieckiego stanowi kwintesencj antagonizmw zagraajcych przyszoci wiata; niezbyt za optymistyczne stosunki pomidzy Zwizkiem Radzieckim a Chinami lub pomidzy Wietnamem a jego socjalistycznym ssiedztwem wskazuj, e wspczesne pastwo socjalistyczne jest pastwem narodowym nie rnicym si od 181

od innych pastw narodowych, jeli chodzi o zaborczo terytorialn i gotowo wywierania militarnej przemocy, wwczas gdy rzdzcy obawiaj si o wasne interesy. Radykalna teoria spoeczna po winna lepiej rozumie wiatowy system pastw narodowych, ni jest to moliwe na podstawie nie zrekonstruowanej tradycji marksistowskiej, wyznaczajc sobie za cel teoretyczny popieranie ruchw spoecznych, ktre prbuj zahamowa i stopniowo cakowicie znie wspczesne rodki zastraszania" jako jedyny sposb opanowania anarchii" w systemie pastw narodowych. W tym momencie historii wiata odeszlimy, jak si wydaje, daleko od scenariusza naszkicowanego przez Marksa mniej wicej w poowie ubiegego wieku. Marks wierzy w postp rodzaju ludzkiego, co podsumowa synnym powiedzeniem, e ludzie stawiaj sobie tylko takie zadania, ktre mog rozwiza. Z pewnoci nie moemy ju podziela tej wiary, nie moemy jednak rwnie popada w rezygnacj i rozpacz. Ludzie tworz bowiem wasn histori i zawsze pozostaje nam nadzieja, e zrozumienie jej pozwoli nam j zmieni lub w najgorszym razie upewni nas ojej cigoci.

You might also like