1

Nasza tosamo narodowa

Globalizm to rak, ktry niszczy podstawy suwerennoci naszego pastwa, zreszt nie tylko naszego, lecz wikszoci pastw posiadajcych swoj dug histori, tradycj i tosamo. Zniszczenie tosamoci narodowej, a w naszym przypadku doprowadzenie do degradacji wszystkiego, co polskie, co zwizane jest z mioci do Ojczyzny i z patriotyzmem, jest celem dziaania kosmopolitycznej bandy zapeniajcej tumnie polityczne salony. Wikszo osb z modego pokolenia przyzwyczajona jest do tego, e tylko to jest wane i prawdziwe, co przeka opiniotwrcze media, o czym powiedz w telewizji, radiu lub popularnym modernistycznym periodyku. Jeeli media czego nie przekazuj i nie omawiaj, dla nich po prostu to nie istnieje. Niestety dotyczy to rwnie naszej tosamoci narodowej. Poniewa tosamo narodowa przez wieki opieraa si na tradycji pielgnowanej przez najbliszy krg rodzinny, szko, spoeczno lokaln, wreszcie cay nard, wic jej unicestwienie musi polega na zniszczeniu tego, co jest dla nas najwaniejsze, na wiadomoci bycia Polakiem oraz naszej mioci do Ojczyzny. Najpierw podwaa si warto samej tradycji, jako nonika tosamoci, ukazuje si j w najgorszym wietle, jako co nienormalnego, zacofanego, niepotrzebnego, pozbawionego wikszej wartoci. Liczy si tylko to, co jest teraz modne, krzykliwe i na czasie. Nastpnie zakaa si tym rakiem rodzin, co jest w dzisiejszych czasach niezwykle proste. Robi to bardzo skutecznie media! Praktycznie w kadym domu stoi jeden lub wicej telewizorw, ktre kreuj opinie, nastroje, tumacz w co wierzy, a w co nie, kto ma racj a kto nie, ba, wok nich krci si czsto cae ycie rodzinne! Taki dom dziki bezkrytycznemu akceptowaniu tego, co powiedz w mediach jest ju zaraony. A co zrobi ze szko? Przecie Polacy to podobno bardzo wyksztacone spoeczestwo? Programy szkolne opracowywane s przez zachodnich, najczciej niemieckich specjalistw i finansowane przez midzynarodowe instytucje takie jak OECD, czy Unia Europejska, ktrym nie zaley na tym, aby Polacy waciwie pojmowali to, co si wok nich dzieje. W zwizku z tym, sukcesywnie usuwa si z nich treci nauczania, ktre s grone dla kosmopolitycznych wizji Europy i mogcych rozbudzi polskie poczucie narodowe. Eliminuje si twrczo wieszczw i pisarzy narodowych, a w zamian za to, wprowadza si niewiele warte dla modego pokolenia obowizkowe lektury pene tumiwisizmu, kosmopolityzmu, agresji i innych nowoczesnych trendw, niekoniecznie tosamych z tymi wartociami, ktre przekazuj modemu czowiekowi rodzice lub dziadkowie. Nasza tosamo jest jednak swoistym kodem genetycznym, nieczytelnym dla obcych, ktry spaja Nard Polski, nawet w czasach najgorszej niewoli. Dlatego liczy si musimy z tym, e proces pozbawiania nas naszej kultury ojczystej bdzie trwa a do czasu cakowitego zniszczenia w nas polskoci, ktra obecnie jest tak czsto wyszydzana. Wiadomym jest, e nasza tosamo narodowa to polsko, dlatego kady wiadomy Polak musi powanie zastanowi si nad tym, co si dzieje wok i co moe zrobi w obronie naszej kultury, tradycji i historii. Wanie teraz musimy broni ojczystego dziedzictwa, ktre warunkuje dalsze istnienie naszego narodu

ZALUBINY POLSKI Z MORZEM

10 lutego obchodzilimy 92 rocznic powrotu Pastwa Polskiego nad Batyk. Jest to dobra okazja, aby nakreli kilka sw na temat tego wydarzenia, tak mocno zwizanego z histori naszej Ojczyzny. Posiadalimy bowiem wasne wybrzee morskie ju od pocztkw naszej pastwowoci, a nasi przodkowie prowadzili na morzu dziaania wojenne, wykorzystywali je w celach handlowych i komunikacyjnych. Batyk by te od zawsze naszym oknem na wiat. Niestety w wyniku rozbiorw Polska zostaa odcita od morza. Na trwae powrcilimy nad Batyk dopiero po odzyskaniu niepodlegoci, na mocy postanowie traktatu wersalskiego podpisanego 28 czerwca

1919 r., gdy granice naszego pastwa ponownie zostay oparte o wybrzee morskie. W Pucku, dnia 10 lutego 1920 r., gen. Jzef Haller dowodzcy oddziaami Wojska Polskiego, ktre przejmoway w posiadanie obszar Pomorza Gdaskiego, dokona zalubin Polski z Batykiem. Odbya si podniosa i patriotyczna ceremonia, ktra symbolizowaa powrt od-

2
i Ojczyzny. Nie moemy wic zapomina o powiceniu wielu pokole rodakw, naszych braci i sistr, ktrzy oddali ycie i zdrowie walczc o urzeczywistnienie idei wolnej Ojczyzny. Musimy bra przykad i czerpa natchnienie do dalszej codziennej walki, z dziaalnoci tych, ktrzy ze wszystkich si walczyli o utrzymanie polskiej tosamoci narodowej, dziki ktrym ta wiadomo w nas Polakach przetrwaa do dzi. Jednym z najjaniejszych przykadw walki o zachowanie polskoci byy zrywy niepodlegociowe w okresie zaborw. Przez 123 lata niewoli, cay czas tlia si w duszach i sercach naszych przodkw iskra tsknoty i marzenia, aby ukochana Ojczyzna staa si na powrt krajem wolnym. Jednak rne opiniotwrcze i modernistyczne rodowiska wmawiaj nam, e te zrywy wolnociowe nie miay sensu, e nie warto byo, e nadaremnie przelano polsk krew, e nikt tego nie wituje i nie powinno si pamita oraz mwi o przegranych powstaniach. Nie pozwlmy jednak na to, aby tak mwiono, bo to paskudne kamstwo. Wspominajmy bohaterskich powstacw, gdy jest to wanie cz naszej tosamoci narodowej! Bdmy z nich dumni, e potrafili przeciwstawi si upadlaniu i niszczeniu najjaniejszej Rzeczypospolitej! Bdmy dumni z tego, e mamy takich wspaniaych bohaterw i z bezspornego faktu, e dziki ich powiceniu i mstwu jestemy Polakami! Oddawajmy cze tym wszystkim, ktrzy pomimo terroru, poniewierki, czsto w obliczu mierci i okrutnych mk ze strony barbarzycw ze Wschodu i Zachodu twardo stali pod biao-czerwonym sztandarem i nie zdradzili idei niepodlegej Polski! Upamitniajmy ich, zapalmy znicze, wspomnijmy ich czyny, przekamy nastpnym pokoleniom Polakw wiedz o bohaterach walki o niepodlego, o uciemionych i upodlonych Polakach, marzcych tylko o tym, aby sponiewierana Ojczyzna bya znw wolna. Powstania byy kolejnym etapem, dziki ktremu wzmocnia si nasza tosamo narodowa, to one pomimo przegranych daway nadziej na lepsz przyszo oraz zaszczepiay wiar w zmartwychwstanie Polski, ktr przejmoway kolejne pokolenia Polakw. To dziki powstacom kociuszkowskim, listopadowym, styczniowym, Europa nie zapomniaa o istnieniu Narodu Polskiego, walczcego z tak wielk determinacj o prawo do samostanowienia. To przede wszystkim nasze powicenie w czasie powsta wpyno na uksztatowanie patriotycznych i narodowych postaw u kolejnych pokole Polakw, ktre przetrway do 1918 r., gdy nasz nard odzyska upragnion wolno. Dlatego powstania pozostan w naszej pamici i naszych sercach, jako pikny rozdzia historii naszego narodu, w ktrym pomimo tak wielu niesprzyjajcych okolicznoci, nasi przodkowie pokazali caemu wiatu wyjtkowe mstwo i odwag, ktre z czasem doprowadziy do odrodzenia Ojczyzny. Naszym witym obowizkiem jest pamita i czci bohaterw narodowych, ktrzy oddali ycie za wolno Polski i przekazywa histori tych wydarze kolejnym pokoleniom tak, aby mogy doceni ich warto i chroni swoj polsk tosamo oraz nabra dumy z faktu bycia Polakiem! Stamy si godni pamici o wielkich czynach i dokonaniach powstacw, bo to dziki ich nieugitej postawie przetrwaa nasza tosamo narodowa. Nie zapominajmy te o tym, e wolno i suwerenno naszej Ojczyzny zaley tylko i wycznie od nas Polakw. Pawe Kukla rodzonej Rzeczypospolitej na nalene jej od wiekw ziemie. Gwnym punktem uroczystoci bya wtedy dzikczynna Msza w., w trakcie ktrej, przy akompaniamencie huku wystrzaw z 21 dzia dokonano powicenia Bandery Polskiej. Wcignito j na maszt, jako symbol objcia stray nad Wybrzeem przez Polsk Marynark Wojenn. Oprcz tego gen. Haller dokona oficjalnych zalubin Polski z Batykiem, poprzez wrzucenie w morskie fale platynowego piercienia. Na pamitk tej uroczystoci dokonano powicenia i wbicia w dno morskie supa z wyrytym napisem: Roku Paskiego 1920, 10 lutego Wojsko Polskie z generaem Jzefem Hallerem na czele objo na wieczyste posiadanie polskie morze. Pomimo tego, e otrzymalimy tylko 140-kilometrowy odcinek wybrzea morskiego, bez Gdaska, to udao nam si zbudowa zrby trwaej i mocnej pozycji Rzeczypospolitej nad Batykiem.

Gupimi atwiej rzdzi

Podczas rzdw koalicji PO-PSL zlikwidowano w Polsce ponad 2000 szk, gwnie na wsiach i w maych miejscowociach. O zamkniciu kolejnych sysze moemy kadego dnia. W Gdasku planuje si zburzenie dobrze funkcjonujcego Technikum Budowlano-Architektonicznego, by w tym miejscu wybudowa hotel. Bo po co komu szkoa?! Z hotelu moe by zysk, a ze szkoy? Likwidacja szk na wsiach i w maych miejscowociach - to prawdziwy dramat. Dzieci i modzie s zmuszone dojeda do nowych szk, ktre bywaj teraz przepenione. Jak wyglda moe edukacja w klasach liczcych ponad 30-tu uczniw, wiedz doskonale nieszczni pedagodzy. Dojazdy za do szk, szczeglnie zim, musz by prawdziwym horrorem i gehenn!

wiadczy o tym chociaby zrealizowana z powodzeniem budowa portu w Gdyni, ktry by najnowoczeniejszym obiektem tego typu w obrbie Morza Batyckiego. Nasza racja stanu uzasadnia potrzeb posiadania wolnego i nieskrpowanego dostpu do morza. Zobowizuje nas do tego rwnie tradycja historyczna i pami o wielu pokoleniach Polakw, ktrzy zoyli ogromn danin krwi, po to, aby oprze granice naszego pastwa o Batyk. Dlatego te delegacja Ligi Obrony Suwerennoci, ktrej przewodzi Szef Zarzdu Oddziau Gdaskiego Jarosaw ukaszewski, godnie uczcia t historyczn rocznic biorc udzia w corocznych uroczystociach ty- takiej jasnoci umysu.

3
Samorzdowcy, gdy to w ich gestii ley zamykanie szk, okazali si bezmylni, krtkowzroczni i nader szkodliwi. Szkoa bowiem na wsi suy nie tylko celom dydaktycznym. Bywa czsto jedynym w okolicy miejscem spotka lokalnego spoeczestwa, ktre wanie w szkoach ma szans uczestniczy przynajmniej w namiastce jakiegokolwiek ycia kulturalnego. Tyle mwio si niegdy o wyrwnywaniu szans ludnoci miejskiej i wiejskiej i, jak wida, owe szanse zamiast rosn, malej w postpie geometrycznym! Skoro za problemem staje si dotarcie do obowizkowych szk, gdzie tu w ogle mona myle o edukacji artystycznej dzieci i modziey?! Okazuje si, e stara, lektura Henryka Sienkiewicza Janko Muzykant nic nie stracia na aktualnoci! Ile bibliotek ulego likwidacji w czasach wolnoci, trudno zapewne zliczy. Ksiki w ksigarniach s drogie, biblioteki s zamykane, tak wic ubosza cz naszego narodu wkrtce przestanie w ogle czyta, a wiadomo, e kto nie czyta, ulega zidioceniu do szybko i - o to chodzi! Rzdzcy czsto bywaj krytykowani za brak wizji, planu, etc, a ja uwaam, e oni jednak maj plan. Realizuj go z elazn konsekwencj, nad wyraz skutecznie i z widocznym efektem! Ten plan, to nic innego, jak totalne ogupienie i schamienie naszego nieszczsnego narodu, co wida na kadym kroku, jeli si tylko wyjdzie z domu, jeli natrafi si na rozmawiajcych ze sob ludzi... Pamitam jeszcze czasy, gdy wulgarny jzyk by atrybutem wycznie tzw. marginesu, facetw spod budki z piwem. Dzisiaj - kln wszyscy, bez wzgldu na wiek, pe, status spoeczny i wyksztacenie. I nikogo to nie dziwi, nie bulwersuje, a nawet mona usysze opinie, e... tak si mwi! By moe jestem jaka starowiecka i nie trendy, gdy rozdziawiam ze zdumienia usta, syszc obmierze wyrazy padajce w rozmowach dzieci, modych dziewczyn, czy te eleganckich i kulturalnie wygldajcych ludzi obojga pci. Ludzi za mwicych przyzwoicie, bez zbdnych k w miejsce przecinka, mona by szuka, jak to - si mwi, ze wiec. Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, e to co lepsze, zawsze wystpuje w mniejszoci... Do czego zatem, jako spoeczestwo, jako nard, doszlimy od czasu uzyskania wolnoci? Tutaj musz zacytowa klasyka, gdy - niechccy - zdarza mu si czasem wypowiedzie naprawd zot myl, oto i ona: Wydawao si nam, e doszlimy, a jak doszlimy - to nie doszlimy. Nic doda, nic uj! Zbyt wielu naszych rodakw dao si uwie: penymi pkami w sklepach, supermarketami, reklamami i jankeskim niezdrowym arciem; zbyt wielu dao si zapa na wiecideka i byskotki, zupenie nie baczc na to, co kolejne ekipy rzdzce wyprawiaj, by Polska staa si peryferyjnym krajem, ktry zamieszkuje gupi i niewolniczy nard. Nard, dla ktrego jedynym oknem na wiat s ilustrowane pisemka, telewizja i Internet (wykorzystywany gwnie w celach merkantylnych!) Nard, ktry powinien wsuchiwa si w opinie narzucanych i sztucznie wypromowanych autorytetw, czyli tych, ktrzy albo ostatnio zdumieli, albo potrafi doskonale rn gupa, aszc si obmierle do wadzy. By moe jaki odsetek Polakw zdoa w minionym 20-leciu wzi sprawy w swoje rce, wzbogaci si, wyksztaci, etc. Oglnie jednak, zarwno pod wzgldem umysowym, jak i - zwaszcza! - duchowym i moralnym osignlimy poziom zupenego dna... Ministerstwo Edukacji obcio w szkoach godziny jzyka polskiego i historii, zamyka si szkoy i biblioteki. W najbliszej mojej okolicy przestay funkcjonowa a cztery ksigarnie. Wyglda wic, e to, co nie udao si zrobi zaborcom, z powodzeniem uda si polskim, demokratycznie wybranym rzdom, ktre w kocu osign swj cel i doprowadz do zupenego wynarodowienia i ogupienia Polakw. Prawda to stara, jak wiat: gupimi atwiej rzdzi! Liliana M. Szczepkowska Zalubin Polski z Morzem. Rozpoczy si one o godz. 9.30 na Placu Wolnoci w Pucku. Nastpnie uczestnicy obchodw udali si na Msz w. odprawion w Kociele Farnym przez metropolit gdaskiego ks. arcybiskupa Sawoja Leszka Gdzia. O 11.30 w porcie rybackim wrczone zostay odznaczenia i wyrnienia, a o godz. 12.00 zrzucono do wd Zatoki Puckiej, z pokadu migowca, okolicznociowy wieniec z kwiatw. Przybye delegacje zoyy take wizanki kwiatw u stp pomnika Jzefa Hallera. Nasi dziaacze w trakcie uroczystoci rozdawali take ulotki Ligi Obrony Suwerennoci oraz prowadzili sprzeda Polskiego Szaca. Robert Kownacki

SZCZERY DO BLU
Ostatnia wypowied wicepremiera Waldemara Pawlaka, polecajca pracujcym Polakom lepsz integracj z czonkami rodziny w obliczu nadchodzcej niewypacalnoci ZUS-u, tchnie wielkim pesymizmem. Paradoksalnie, sowa Pawlaka mog zadziaa pozytywnie na ludzi aktywnych zawodowo, gdy wreszcie kto przedstawi im jasno ich

sytuacj. Teraz ju wiedz, e powinni odkada pienidze na staro i dodatkowo si ubezpiecza, gdy ZUS nie wypaci im nalenych emerytur! Do tej pory byli cigle oszukiwani i zwodzeni wspaniaymi wizjami przez Platform Obywatelsk, ktra na pe-

Przejawy antypolonizmu
Problem antypolonizmu powraca, co jaki czas jak bumerang. Niestety niezwykle rzadko temat ten poruszany jest w dyskusjach toczcych si w polskich i zagranicznych mediach. Polityczna poprawno, ktra rozpanoszya si w yciu publicznym nakazuje omija to zagadnienie, jakby ono w ogle nie istniao. Tylko sporadycznie dociera do nas gos Polonii krytykujcej niebyway wrcz infantylizm i ignorancj w prezentowaniu faktw historycznych przez opiniotwrcze gazety amerykaskie, w ktrych zbyt czsto pojawiaj si okrelenia typu polskie obozy koncentracyjne, zwaszcza w kontekcie omawiania tematu holocaustu. Denie pewnych wpywowych rodowisk do zrwnania rzekomej polskiej odpowiedzialnoci za organizacj pogromw ydowskich z ogromem zbrodni niemieckich dokonanych w czasie II wojny wiatowej, jest bardzo bolesnym naduyciem, zwaszcza w wietle prawdziwych wydarze historycznych. Czynione jest to, jakoby dla naszego dobra, gdy zmierzenie si z tymi problemami w sumieniu naszego narodu ma nas niejako rozgrzeszy w obliczu historii i uczyni lepszymi. A tymczasem postawy tzw. dobrych Niemcw z okresu istnienia III Rzeszy przedstawiane s jako przeciwwaga dla ciaru odpowiedzialnoci za zbrodnie popenione przez nazistw. Takie stawianie sprawy jest wielce niesprawiedliwe, a wrcz niebywae, eby z Narodu Polskiego robi wsplnika hitlerowskich zbrodniarzy, zwaszcza, e Polacy cierpieli podczas okupacji nie mniej ni ydzi. Komu widocznie zaley na tym, abymy grzli w odmtach grzechw z przeszoci. Wedug mnie samobiczowanie jest w tym przypadku zupenie zbdn ofiar, poniewa ogromne straty ludzkie, ktre ponielimy w tym tragicznym okresie oraz stae i realne ryzyko utraty ycia przez osoby niosce pomoc przeladowanym ydom, niweluj faszywy obraz zego Polaka, ktry chtnie malowany jest w sterowanych mediach. Na ten problem skada si wicej czynnikw, poniewa od duszego czasu krelony jest obraz majcy nas przedstawi w negatywnych barwach. Dzieje si tak dlatego, i w gruncie rzeczy nie mamy swoich kompetentnych przedstawicieli, ktrzy broniliby na forum midzynarodowym naszego dobrego imienia. A nieliczne sprzyjajce nam gosy, ktre pyn z rnych rodowisk, cho niezwykle cenne i szlachetne, niestety nie wystarcz i nie zastpi oficjalnej interwencji dyplomatycznej. Dlatego te w obliczu tych smutnych faktw bardzo chtnie wymierza si policzek komu, o kim si wie, e nie odda lub nie obroni si przed ciosem. W porwnaniu z lamentem rodowisk ydowskich nad wiatowym antysemityzmem rzeczywisty problem antypolonizmu nie jest wcale naganiany. Jest to niedopuszczalne i zdumiewajce zjawisko, tym bardziej, e Polacy w adnym stopniu nie zasuyli sobie na takie traktowanie. Dobre imi jest jak cenny kapita, ktrego nieyczliwe nam rodowiska chc nas skutecznie pozbawi! Dlatego wanie teraz w okresie aktualnego zamtu, tak wane jest, aby zachowa waciw pami o czasach minionych, broni polskiej godnoci i uwiadamia kolejnym pokoleniom Polakw, z jak negatywn tendencj mamy do czynienia w wiecie. Arkadiusz Jurczuk ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

wno nie spodziewaa si, e tak ciki cios spadnie na ni ze strony oddanego koalicjanta. Wiarygodnoci caej sytuacji dodaje fakt, e te brutalnie szczere sowa wypowiedzia czonek rzdu, ktry zapewne wie, co mwi. Donald Tusk w swoim stylu prbuje ca spraw zatuszowa, ale w obliczu zamiarw podniesienia wieku emerytalnego i po wczeniejszym wystawianiu cierpliwoci Polakw na wiele prb, moe spotka si wreszcie z adekwatnym do swojej nieudolnoci oporem spoeczestwa. Polacy mamieni do tej pory, poczuli ju realne zagroenie dla swoich marze o spokojnej staroci i godziwej emeryturze, ktrej po prostu mog nie doy. Moim zdaniem atanie dziury budetowej i deficytu w kasie ZUS-u poprzez podnoszenie wieku emerytalnego, co wie si z niewypacaniem wiadcze dziesitkom tysicy ludzi, ktrzy nie doyj planowanych 67 lat, jest dziaaniem wybitnie cynicznym i nieludzkim. Rafa ak

Nastpny numer Gosu Sumienia ukae si pod koniec marca!