Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 136

1

James Luceno

Labirynt za

LABIRYNT ZA

JAMES LUCENO

Przekad ANDRZEJ SYRZYCKI

Janko5

Janko5

3 Tytu oryginau LABYRINTH OF EVIL Redaktor serii ZBIGNIEW FONIAK Redakcja stylistyczna MAGDALENA STACHOWICZ Redakcja techniczna ANDRZEJ WITKOWSKI Korekta RENATA KUK ELBIETA SZELEST Ilustracja na okadce STEVEN D. ANDERSON Skad WYDAWNICTWO AMBER Copyright 2005 by Lucasfilm, Ltd. & TM. All rights reserved. For the Polish edition Copyright 2006 by Wydawnictwo Amber Sp. z o.o.

James Luceno

Labirynt za

Moim kochanym cioci i wujkowi, Rosemary i Joemu Savoca, oraz moim najwczeniejszym mentorom: Patowi Mathisonowi, ktry zawsze zachca mnie do opowiadania historii, i Richardowi Thomasowi, ktry zapozna mnie z fantastyk naukow, z anem Flemingiem i Thomasem Pynchonem

ISBN 83-241-2089-0

Janko5

Janko5

James Luceno

ROZDZIA

1
Zachodni pkul obleganej Cato Neimoidii zaczynaa ogarnia ciemno, ale wysoko nad powierzchni planety trwaa nadal wymiana byskawic spjnego wiata, ktra rozszarpywaa nadcigajc noc na strzpy. O wiele niej, w sadzie manaksowcw porastajcych dolne way obronne majestatycznej reduty wicekrla Gunraya, z bezlitosn precyzj mordoway si nawzajem kompanie sklonowanych onierzy i bojowych robotw. W pewnej chwili pod gstwin lici rozbysn jaskrawy wachlarz bkitnej energii - klinga wietlnego miecza Obi-Wana Kenobiego. Atakowany przez dwa stranicze roboty mistrz Jedi ani myla o ucieczce. Obracajc uniesion kling w prawo i w lewo, odbija blasterowe byskawice z powrotem ku napastnikom. Oba automaty, trafione wasnymi strzaami w korpus, rozpady si na kawaki i runy na ziemi. Obi-Wan ruszy w dalsz drog. Przetoczy si pod segmentowanym tuowiem neimoidiaskiego uka niwiarza, ale zerwa si na nogi i pobieg naprzd. Raz po raz przestrze midzy drzewami rozjaniay byski eksplozji pociskw ldujcych na ochronnym polu cytadeli, a na powierzchni gruntu kady si cienie strzaskanych pni manaksowcw. Duga kolumna niepomnych na panujcy chaos piciometrowych zwierzt para naprzd w kierunku kopca, na ktrym si wznosia forteca Gunraya. uki niosy na grzbietach i w uchwach adunki citych gazek i zerwanych lici, a chrzst nieustannego ucia dziwnie kontrastowa z hukiem detonacji oraz sykiem i skowytem blasterowych byskawic. Nagle z lewej strony Obi-Wana dolecia pomruk serwomotorw, a z prawej napyno ciche ostrzeenie: - Pochyl si, mistrzu! Kenobi kucn, zanim jeszcze Anakin Skywalker skoczy wypowiada drugie sowo, i skierowa szpic klingi w d, eby nie przebi nadbiegajcego byego padawana. W przesyconym wilgoci powietrzu rozleg si pomruk i syk energii, a chwil pniej daa si wyczu ostra wo spalonych obwodw i ozonu. W mikki grunt wbia si blasterowa byskawica, a niespena metr od stp Obi-Wana przetoczya si wyduona Janko5

6 gowa bojowego robota. Sypic iskry, znikna w ciemnoci, ale nie przestaa powtarza: - Odebraem i zrozumiaem... odebraem i zrozumiaem... Nie wstajc, Obi-Wan obrci si na prawej stopie w sam por, eby zobaczy, jak smuky robot wali si na ziemi. Nie zdziwi si, e kolejny raz Anakin ocali mu ycie, chocia ognista klinga miecza modego Jedi wisna zbyt blisko nad jego gow, eby mg nie odczu niepokoju. W kocu si wyprostowa, a oczy mia szeroko otwarte z zaskoczenia. - O mao nie odcie mi gowy - powiedzia. Anakin skierowa ostrze miecza w bok. Rozbyski toczcej si wok nich bitwy ukazay ponure rozbawienie w jego bkitnych oczach. - Przykro mi, mistrzu, ale mj miecz musia przeci miejsce, w ktrym znajdowaa si twoja gowa. Mistrzu. Anakin zwraca si tak do Obi-Wana nie jako ucze, ktry tytuuje swojego nauczyciela, ale jak rycerz do czonka Rady Jedi. Po zuchwaych wyczynach modego Jedi na Praesitlynie warkoczyk, oznaczajcy jego wczeniejszy stan, zosta rytualnie odcity. Tunika Anakina, sigajce kolan buty i dopasowane spodnie byy rwnie czarne jak nadcigajca noc, twarz szpeciy blizny po pojedynku z wyszkolon przez Dooku Asajj Ventress, a mechaniczn praw do okrywaa obcisa rkawica. W cigu poprzednich kilku miesicy mody mczyzna nie cina wosw, ktre sigay mu prawie do ramion. Mia jednak gadko ogolon twarz, w przeciwiestwie do Obi-Wana, ktrego kanciast szczk porastaa krtka broda. - Chyba powinienem by wdziczny, e klinga twojego miecza musiaa, a nie chciaa przeci tamto miejsce - burkn Kenobi. Anakin rozcign usta w szerokim umiechu. - Ostatnim razem, mistrzu, kiedy si upewniaem, walczylimy po tej samej stronie - powiedzia. - Mimo to gdybym si chocia troch spni... - Nie dawa za wygran starszy Jedi. Anakin kopn na bok blaster bojowego robota. - Twoje obawy istniej tylko w twoim umyle - odpar cierpko. Obi-Wan zmierzy go ponurym spojrzeniem. - Gdyby pozbawi mnie gowy, niewiele przyszoby mi z tego umysu, prawda? zapyta. Wykona zamaszysty gest i kling wietlnego miecza pokaza wiodc w gr alejk midzy manaksowcami. - Id przodem. Poruszajc si z nadprzyrodzon szybkoci i wdzikiem, jakie zapewniaa im Moc, podjli atak na nowo. Za plecami Obi-Wana opotay fady brzowego paszcza. Na powierzchni gruntu spoczyway nieruchomo szcztki dziesitkw bojowych robotw, ktre pady ofiar wczeniejszego bombardowania. Inne, niczym popsute marionetki, zwisay smtnie z gazi manaksowcw, na ktre cisna je sia eksplozji adunkw wybuchowych. Tu i wdzie pona gstwina lici. Janko5

Labirynt za

James Luceno

Na widok pary nadchodzcych Jedi uniosy bro do strzau dwa uszkodzone roboty, z ktrych nie zostao waciwie nic oprcz torsw i grnych koczyn, ale Anakin wycign lew rk i silnym pchniciem Mocy po prostu rozpaszczy automaty na wilgotnym gruncie. Skrcili w prawo, przetoczyli si pod odwokami dwch ukw niwiarzy i przeskoczyli nad pltanin kolczastych zaroli, ktre dziwnym trafem rozpleniy si w skdind starannie utrzymanym sadzie. Wyonili si spomidzy drzew na brzegu szerokiego kanau nawadniajcego, odchodzcego od jeziora, ktre ograniczao z trzech stron neimoidiask fortec. Na zachd od nich, midzy pyncymi po niebie chmurami, unosiy si trzy wielkie kliny szturmowych krownikw klasy Aklamator. Raz po raz ciemne niebo na pnocy i na wschodzie przecinay smugi zjonizowanej energii, byskawice turbolaserowych strzaw i kreski szkaratnego wiata, szybujce w gr z rozmieszczonych na obrzeu ochronnego pola stanowisk artylerii. Na szczycie wzniesienia zajmujcego kraniec pwyspu wznosia si pitrowa forteca. Przypominaa ksztatem wiee dowodzenia okrtw Federacji Handlowej, ktre rzeczywicie byy na niej wzorowane. W fortecy otoczonej przez siy zbrojne Republiki kryli si najwysi rang dostojnicy Federacji Handlowej. Wiedzc, e jego ojczynie zagraa zagada, a najbogatsze planety Deko i Koru Neimoidia zostay spustoszone, wicekrl Gunray postpiby rozsdniej, gdyby si wycofa na Odlege Rubiee, dokd podobno starali si ewakuowa pozostali czonkowie Rady Separatystw. Rozsdek nigdy jednak nie nalea do mocnych stron Neimoidian, tym bardziej e na powierzchni Cato Neimoidii pozostay przedmioty, bez ktrych wicekrl chyba nie wyobraa sobie ycia. Korzystajc ze wsparcia grupy szturmowej okrtw Federacji, wyldowa na planecie z zamiarem wywiezienia co si da z cytadeli, zanim wpadnie w rce nieprzyjaci. Siy zbrojne Republiki czekay jednak w zasadzce, eby schwyta go ywego i postawi przed obliczem wymiaru sprawiedliwoci.. . Trzynacie lat za pno, jak wielu uwaao. Cato Neimoidia znajdowaa si rwnie niedaleko Coruscant, jak Obi-Wan i Anakin zbliyli si do siebie w cigu ostatnich prawie czterech standardowych miesicy, a skoro z rejonu Jdra galaktyki i Kolonii znikny ostatnie pozostae twierdze separatystw, obaj Jedi przypuszczali, e pod koniec tygodnia powrc na Odlege Rubiee. Nagle Kenobi usysza, e na przeciwlegym brzegu nawadniajcego kanau co si poruszyo. Chwil potem spomidzy drzew porastajcych tamten brzeg wyonio si czterech sklonowanych onierzy Republiki. Wszyscy zajli dogodne pozycje do strzau midzy wygadzonymi przez wod skaami. Daleko za nimi pon wrak zniszczonej kanonierki szturmowej typu LAAT. Znad baldachimu lici wystawa tpy ogon okrtu ozdobiony omiopromiennym emblematem si zbrojnych Galaktycznej Republiki. Od strony dolnego biegu kanau nadlecia patrolowiec. Jego pilot wyldowa niedaleko miejsca, w ktrym czekali obaj Jedi. Stojcy na rufie sklonowany dowdca o nazwisku Cody da rkami znaki onierzom na drugim brzegu i w kabinie patrolowca. Janko5

8 Jego podwadni natychmiast wyskoczyli i rozbiegli si po okolicy, eby utworzy bezpieczny perymetr. onierze mogli si wprawdzie porozumiewa z kolegami dziki komunikatorom zainstalowanym w hemach ze szczelinami w ksztacie litery T, ale komandosi z elitarnych oddziaw zwiadowczych wymylili system gestw, ktry mia uniemoliwia nieprzyjacioom podsuchiwanie ich rozmw. Cody kilkoma sprystymi susami znalaz si przed Obi-Wanem i Anakinem. - Mam panom przekaza ostatnie rozkazy dowdztwa wojsk powietrznych - powiedzia. - Prosz je wywietli - poleci mody Jedi. Oficer klkn na jedno kolano i wczy urzdzenie umieszczone w nadgarstku rkawicy okrywajcej lew do. Z projektora wystrzeli stoek bkitnego wiata, ktry przemieni si po chwili w hologram z wizerunkiem dowdcy grupy szturmowej, komandora Dodonny. - Generale Kenobi, generale Skywalker - zacz dowdca. - Z meldunkw oddziau zwiadowczego wynika, e wicekrl Gunray i jego wita kieruj si w stron pnocnego skraju reduty. Nasze oddziay ostrzeliwuj ochronn tarcz z gry i ze stanowisk na brzegu jeziora, ale generator pola znajduje si w opancerzonej kryjwce i na razie nie udao si nam go zniszczy. Zaogi naszych kanonierek zmagaj si z silnym ostrzaem turbolaserowych dzia rozmieszczonych w dolnych waach ochronnych fortecy. Jeeli wasz oddzia nadal zamierza schwyta Gunraya ywego, powinnicie obej stanowiska turbolaserw i poszuka innej drogi do paacu. W tej chwili nie moemy, powtarzam, nie moemy przysa wam posikw. Kiedy hologram znikn, Obi-Wan spojrza na Cody'ego. - Ma pan jakie propozycje, kapitanie? - zapyta. Oficer przeczy projektor w nadgarstku i w powietrzu pojawi si trjwymiarowy schemat pomieszcze reduty. - Jeeli forteca Gunraya wyglda podobnie jak te na Deko i na Kom, w podziemiach powinny si mieci farmy grzybowe, przetwrnie i pomieszczenia, w ktrych aduje si towary na pokady frachtowcw. Prawdopodobnie mona si stamtd dosta do pooonych na wyszym poziomie wylgarni larw, a z nich na parter i dalsze pitra samej fortecy. Cody by uzbrojony w karabin blasterowy typu DC-15 z krtkim oyskiem i mia biay pancerz oraz hem z systemem wizyjnym. Ten onierz symbolizowa Wielk Armi Republiki wyhodowan, wychowan i wyszkolon trzy lata wczeniej na odlegej planecie Kamino. W obecnej chwili na jego pancerzu i hemie pozostao niewiele biaych miejsc pomidzy smugami bota, zakrzep krwi, wgnieceniami, otarciami i osmoleniem. Wojskowy stopie Cody'ego ujawniay pomaraczowe znaki na naramiennikach i na brzegu hemu, a paski na prawym ramieniu pancerza symbolizoway udzia we wczeniejszych kampaniach: na Aagonarze, Praesitlynie, Paracelusie Mniejszym, Antarze Cztery, Tibrinie, Skrze Dwa i na dziesitkach innych planet rozsianych po przestworzach od Jdra po Odlege Rubiee galaktyki. Janko5

Labirynt za

James Luceno

Labirynt za

10

W cigu wielu poprzednich lat walki Obi-Wan zaprzyjani si z kilkoma komandosami z elitarnych oddziaw zwiadowczych, z ktrymi przebywa w wizieniach na Rattataku, Jangotacie i Ord Cestusie. Pierwsze pokolenie komandosw z tych oddziaw wyszkoli Jango Fett, mandaloriaski wzornik wszystkich klonw. Kaminoanie nadawali niektrym klonom cechy Fetta, ale do elitarnych oddziaw zwiadowczych kierowali tylko najlepszych z najlepszych, ktrzy przejawiali najwicej inicjatywy i wykazywali najwiksze zdolnoci przywdcze -krtko mwic, byli najbardziej podobni do zmarego owcy nagrd, co oznaczao, e w najwikszym stopniu przypominali ludzi. Wprawdzie pod wzgldem genetycznym Cody nie by komandosem z elitarnych oddziaw zwiadowczych, ale dziki odpowiedniemu przeszkoleniu wykazywa wiele niezbdnych cech charakteru. Na pocztku wojny sklonowanych onierzy traktowano waciwie tak samo jak pojazdy, ktre pilotowali, albo bro, z ktrej strzelali. Wielu sdzio, e klony maj duo wsplnego z bojowymi robotami wytwarzanymi w dziesitkach tysicy egzemplarzy przez Zakady Zbrojeniowe Baktoid na powierzchniach niezliczonych planet opanowanych przez separatystw. Przekonanie to ulego zmianie, dopiero kiedy na rnych polach walki tracio ycie coraz wicej onierzy. Dziki ich niezomnej wiernoci okazywanej Republice i Jedi zaczto traktowa klony jak prawdziwych towarzyszy broni, zasugujcych na szacunek i wspczucie, jakie obecnie im okazywano. Jedi i inni postpowo mylcy dostojnicy Republiki zadali, eby zamiast poprzednio przyznawanych numerw nadawa imiona przedstawicielom drugiego i trzeciego pokolenia onierzy, co jeszcze bardziej zacienio wi midzy klonami a zwykymi onierzami. - Zgadzam si, e prawdopodobnie dostaniemy si stamtd na wysze poziomy, kapitanie - odezwa si w kocu Kenobi. - Problem w tym, jak dotrze na teren farmy grzybowej. Cody wyprostowa si i wycign rk w stron sadw. - Dostaniemy si tam ze niwiarzami - powiedzia. Obi-Wan spojrza niepewnie na Anakina i gestem poleci mu, eby stan z boku. - Jest nas tylko dwch - przypomnia. - Co o tym sdzisz? - Chyba za bardzo si martwisz, mistrzu - odpar mody Skywalker. Mistrz Jedi zaplt rce na piersi. - A kto ma si martwi o ciebie, jeeli nie ja? - zapyta. Anakin przekrzywi gow i wyszczerzy zby w szerokim umiechu. - S jeszcze inni - stwierdzi. - Pewnie chodzi ci o See-Threepia - domyli si Kenobi. - Pamitaj jednak, e sam go skonstruowae. - Moesz myle, co chcesz - odci si Skywalker. Obi-Wan zamyli si i zmruy oczy. - Ach, rozumiem - odpar w kocu. - Sdziem jednak, e bardziej interesuje ci pani senator Amidala ni Wielki Kanclerz Palpatine. -Zanim Anakin zdy co powiedzie, doda szybko: - Mimo e ona take jest politykiem. - Niech ci si nie wydaje, mistrzu, e nie staraem si zwrci na siebie jej uwagi odpar mody Jedi. Janko5

Obi-Wan popatrzy na niego uwanie. - Jeeli kanclerz Palpatine naprawd troszczy si o twj los, powinien zatrzyma ci przy sobie, a przynajmniej wysa gdzie bliej Coruscant - stwierdzi. Anakin pooy sztuczn do na lewym ramieniu Obi-Wana. - Moliwe, mistrzu - przyzna beztrosko. - Ale kto wwczas troszczyby si o ciebie?

Janko5

11

James Luceno

ROZDZIA

2
uki niwiarze miay szerokie tuowie, dwie pary potnych ap i wystajce z dolnych uchw zbate szczypce, jeeli jednak nie grozio im bezporednie niebezpieczestwo, byy stworzeniami potulnymi i usunymi. Z ich paskich bw wystawaa para skrconych czukw, ktre suyy take do porozumiewania si za porednictwem silnych feromonw. Kady uk potrafi udwign pi razy tyle gazi i lici, ile way. Podobnie jak u Neimoidian, ktrzy je oswoili, spoeczno ukw miaa struktur hierarchiczn. Naleeli do niej robotnicy, niwiarze, stranicy i reproduktorzy. Wszyscy suyli yjcej w kryjwce krlowej, ktra nagradzaa ich wysiki porcjami poywienia. Obi-Wan, Anakin i komandosi z Oddziau Sidmego musieli biec, eby dotrzyma kroku ukom. Zwierzta spieszyy z zerwanymi gaziami i limi manaksowcw do pieczary w naturalnym wzgrzu, na ktrym wzniesiono redut Neimoidian. Pancerze ukw zapewniay oson przed patrolami bojowych robotw latajcych na jednoosobowych platformach typu STP Najwaniejsze jednak, e uki znay bezpieczne przejcia midzy zaminowanymi obszarami oczyszczonego z rolinnoci terenu, jaki oddziela sady od fortecy. Chrzszcze miay jednak zwyczaj czsto spuszcza by, eby wymienia informacje z innymi, spieszcymi w przeciwnym kierunku niwiarzami, wskutek czego Jedi i komandosi musieli si chroni midzy tylnymi odnami. Zgarbiony Obi-Wan bieg z mieczem wietlnym w doni, ale nie zapala energetycznej klingi. Na widok chronionej przez siowe pole krlewskiej rezydencji uki zaczy zdradza pierwsze oznaki niepokoju i w ich uporzdkowane kolumny wkrado si zamieszanie. Kenobi podejrzewa, e wychodzce z pieczary uki uprzedzaj towarzyszy o potencjalnym zagroeniu ich gniazda, stwarzanym przez nieustanny ostrza artylerii Republiki. Starajc si opanowa pocztki paniki, do grupy doczyy uki stranicy, ktre miay zapdza zdenerwowane osobniki z powrotem do kolumn. Anakin, najwyszy z grupy, musia biec z tyu, niemal bezporednio pod odwokiem zwierzcia. Z prawej strony Obi-Wana bieg Cody, a obok niego i z tyu pozostali komandosi z oddziau. Janko5

12 Mimo wysikw ukw stranikw, w kolumny biegncych ukw coraz szybciej wkrada si chaos. W pewnej chwili niwiarz, pod ktrym si ukry jeden z komandosw, odczy od kolumny, zanim stranicy zwrcili na niego uwag. Zamiast poszuka kryjwki pod tuowiem innego uka, sklonowany onierz postanowi dotrzyma towarzystwa swojemu niwiarzowi i w pewnej chwili znalaz si na odsonitym terenie. Obi-Wan poczu zmarszczk w Mocy uamek sekundy wczeniej, zanim uk nadepn praw przedni ap na ldow min. Ze skalistego gruntu trysn gejzer potnej eksplozji, ktra oderwaa poow przedniej koczyny niwiarza. Komandos skoczy w bok i wyturla si spomidzy pozostaych trzech tratujcych grunt ap zwierzcia. niwiarz zacz si krci w kko, jakby zamierza go zdepta, wic pechowiec musia kuli si i uskakiwa w rne strony. Mimo to w pewnej chwili, uderzony tyln lew ap zwierzcia, run na ziemi. Oszalay z blu niwiarz spuci eb i tratowa apami lecy na ziemi biay przedmiot, dopki na pancerzu komandosa nie pozostao ani jedno gadkie miejsce. Strach niwiarza udzieli si take innym ukom. Wikszo zbia si w ciasn gromad, ale pozostae odczyy si od stada i rozproszyy na boki, co zmusio stranikw do zdwojenia wysikw. Nagle drugi uk nadepn na dwie miny rwnoczenie, a sia eksplozji wyrzucia go wysoko. W stadzie zapanowaa panika. niwiarze i stranicy rozbiegli si we wszystkie strony, a komandosi i Jedi robili co mogli, eby si schowa pod cielskami ukw. - Doczcie do tych, ktre nadal kieruj si do pieczary! - krzykn Anakin. Obi-Wan, ktry ju wczeniej doszed do takiego samego wniosku, zauway, e wdeptany w ziemi komandos wstaje i zataczajc si, biegnie w jego stron. Od czasu do czasu poklepywa bok hemu ukryt w rkawicy doni, ale nie zwraca uwagi na to, gdzie stawia stopy. W pewnej chwili zauway go niwiarz biegncy prosto do otworu pieczary. Chwyci go szczypcami w pasie i unis wysoko nad paski eb. Zdeptany komandos zebra resztk si i zacz miota si w rne strony, ale nadaremnie. Dostrzeg to Anakin i wybieg spod cielska swojego zwierzcia. ciskajc wietlny miecz w osonitej rkawic doni, pomkn przez pozbawiony rolinnoci teren na ratunek schwytanemu komandosowi. Dziki Mocy stawia stopy bezpiecznie midzy minami. Gdyby pozostae uki nie byy tak bardzo zajte ochron zebranego adunku i dostarczeniem go do pieczary, mogyby go uzna za obkanego daraioskoczka. Ostatni skok wynis Anakina bezporednio przed eb niwiarza, ktry chwyci rannego komandosa. Mody Jedi unis rk ze wietlnym mieczem i jednym ciosem odci ukowi par szczypiec. Uwolni onierza, ale doprowadzi do szau wszystkich stranikw. Obi-Wan niemal poczu wo uwalnianych feromonw i bez trudu domyli si ich znaczenia: w okolicy roi si od drapienikw! Zbite w stado uki zaczy wydawa piski o tonach tak wysokich, e z trudem dao sieje usysze, i wpady w popoch. Wkrtce dotary do nich odgosy eksplozji kolejnych min, a ze snujcych si nad sadem kbw dymu wyleciao ponad sto jednoosobowych platform typu STAR Janko5

Labirynt za

13

James Luceno

Kada bya neimoidiask wersj wyposaonego w repulsory zwrotnego stanowiska obserwacyjnego, stosowanego jak galaktyka duga i szeroka, i kada miaa dwa identyczne blastery dysponujce wiksz si ognia ni grubolufowe modele, w jakie uzbrajano zautomatyzowanych piechurw. Rj latajcych robotw zacz razi energetycznymi strzaami z najwikszej moliwej odlegoci wszystko, co si ruszao. Ulewa blasterowych byskawic szerzya mier pord niwiarzy i przemieniaa skalisty grunt w pole mierci. Eksplozje nastpnych kilkunastu min utworzyy zygzakowat lini. Podtrzymujc rannego komandosa lew rk i odbijajc praw na boki nadlatujce byskawice, Anakin powrci do towarzyszy. Oson zapewniali mu pozostali onierze Oddziau Sidmego, ktrzy zestrzelili kilkadziesit latajcych platform. Cody nakaza gestami, eby wszyscy wskoczyli do pytkiego rowu nawadniajcego biegncego u podna kopca. Kiedy Obi-Wan si tam znalaz, zasta komandosw prowadzcych cigy ogie do przelatujcych nad nimi platform. Anakin wskoczy do rowu zaraz po nim i ostronie uoy klona na rozmikym zboczu. Chwil pniej podczoga si do nich sanitariusz, ktry rozpi pas rannego komandosa i zdj powgniatany hem. Obi-Wan spojrza na twarz onierza. Twarz, ktrej nigdy nie zapomnia... i nie potrafiby zapomnie. W cigu tych wszystkich lat pamita krtk rozmow, jak odby z Jangiem Fettem na planecie Kamino. Powid spojrzeniem po twarzach Cody'ego i pozostaych komandosw. Armia jednego mczyzny... ale mczyzny odpowiedniego do tego zadania". Zawoanie bitewne sklonowanych onierzy. Ranny komandos ju wczeniej poleci, eby pancerz zaaplikowa mu zastrzyki ze rodkiem przeciwblowym, wic kiedy sanitariusz zdejmowa mu napiernik i rozcina noem osaniajcy ciao czarny materia ochronny, lea nieruchomo. Okazao si, e szczypce niwiarza wgnioty pancerz w jego podbrzusze. Skra nie zostaa przecita, ale obraenia musiay by rozlege. Z pierwotnej armii liczcej milion dwiecie tysicy onierzy zdolnych do walki zostaa tylko poowa, wic cenne byo ycie kadego klona. Wprawdzie krew i organy zastpcze, ktre zawodowi onierze okrelali mianem czci zamiennych, byy atwo dostpne i szybko dostarczane, ale z kadym dniem wojny liczba rannych na polach bitew rosa i ratowanie ycia klonw stao si spraw najwyszej wagi. Sanitariusz oddziau spojrza na Anakina. - Niewiele mog tu dla niego zrobi - powiedzia. - Moe gdybymy zadali zrzutu FX-Sidemki... - Nie potrzebujemy androida - przerwa mody Jedi. Uklkn obok rannego komandosa, pooy obie donie na jego podbrzuszu i posugujc si technik uzdrawiania Jedi, zapobieg gbokiemu wstrzsowi. Nagle uwag wszystkich przycign napywajcy z gry dziwny odgos. Janko5

14 Z otworw w najniszych waach obronnych fortecy staczay si dziesitki przedmiotw wygldajcych jak wielkie gazy. Cody przyoy do oczu makrolornetk i skierowa j w gr. - To nie jest zwyczajna lawina - powiedzia, wrczajc przyrzd Obi-Wanowi. Mistrz Jedi unis makrolornetk i zaczeka, a automatycznie ogniskujce si obiektywy wyostrz obraz. Z prdkoci przekraczajc osiemdziesit kilometrw na godzin toczya siew stron rowu najstraszliwsza bro z arsenau separatystw. Roboty niszczyciele.

Labirynt za

Janko5

15

James Luceno

ROZDZIA

3
Roboty niszczyciele byy szybko reagujcymi automatami-zabjcami, produkowanymi przez istoty obcych ras, ktre nie przepuszczay adnej okazji do zabijania albo przynajmniej okaleczania przeciwnikw. Dziki kombinacji momentu obrotowego i sekwencyjnie dziaajcych mikrorepulsorw chronione przez pancerz z bfonzium roboty potrafiy toczy si niczym kule, byskawicznie rozkada i przemienia w trj-none machiny do zabijania, osaniane przez indywidualne ochronne tarcze i uzbrojone w dwa potne dwulufowe dziaka blasterowe. Osony zapewniay im wystarczajc obron przed klingami wietlnych mieczy i strzaami z blasterw, a nawet byskawicami z luf dzia lekkiej artylerii, wic jedyn rozsdn strategi podczas spotkania z robotami niszczycielami bya ucieczka. Tym bardziej e nie wchodzio w gr poddanie si. Okazao si jednak, e Anakin wpad na inny pomys. "Odwrci si do Cody'ego. - Wezwij przez komunikator wsparcie artylerii - rozkaza na tyle gono, eby dowdca oddziau go usysza mimo haaliwej wymiany ognia midzy pilotami jednoosobowych platform latajcych typu STAP i karabinw blasterowych typu DC-15. Natychmiast. Kapitan usucha bez zadawania zbdnych pyta. W kocu rozkaz pochodzi bezporednio od Nieustraszonego Bohatera albo Wojownika Nieskoczonoci, jak czasami nazywano modego Jedi. Cody musia jednak przestrzega drogi subowej, wic skierowa spojrzenie na Kenobiego, jakby szuka u niego potwierdzenia. Mistrz Jedi kiwn gow. - Rb, co ci kae - zdecydowa. Dowdca oddziau komandosw wezwa gestem podoficera cznociowca, ktry przyszed, brodzc w pytkiej wodzie, rozpaszczy si obok niego na botnistym zboczu rowu i przekaza wymagane wsprzdne. Cody nawiza czno ze stanowiskiem artylerii i powiedzia szybko: - Dowdca Oddziau Sidmego do stanowiska artylerii. Znajdujemy si w sektorze Jenth-Bacta-Jon, pod cigym ostrzaem dziaek pilotw platform typu STAR Z reduty tocz si na nas roboty niszczyciele, ktre niedugo zasypi nas ogniem swoich dziaek. Prosz o natychmiastowe wsparcie artyleryjskie w punkcie o wsprzdnych towarzyJanko5

16 szcych mojej probie. Zalecam wysa taktyczny impuls elektromagnetyczny, a po nim ogie zaporowy z dzia stanowisk kroczcej artylerii typu SPHA-T. - Impulsy elektromagnetyczne nie odrniaj wrogw od przyjaci, panie kapitanie - uzna za suszne wtrci Kenobi. Cody wzruszy ramionami. - Wiem, ale to jedyny sposb - powiedzia. - Powiedz im, e mamy rannego onierza, ktry powinien jak najszybciej trafi do Mobilnej Republikaskiej Jednostki Chirurgicznej -doda Anakin. Dowdca speni jego yczenie. - Prosz ostrzec pilota, e bdzie ldowa w rejonie zacitych walk - doda. Oznaczymy dymami bezpieczn stref ldowania i zostawimy do pomocy dwch komandosw. Zastpca dowdcy wykona praw rk kilka gestw, ktre powtrzyli pozostali onierze. Wszyscy komandosi zdjli hemy, wyczyli wbudowane w pancerze elektroniczne urzdzenia i pooyli siew cuchncej pytkiej wodzie. Od strony poudnia napyn dziwny haas. Zaraz po nim pojawi si bysk podobny do eksplozji nowej, a dwie sekundy pniej ryk, po ktrym bbenki Obi-Wana odmwiy posuszestwa. W stron obronnych waw pomkna fala udarowa. Obja oczyszczone z rolinnoci przedpole u stp kopca i ponce sady. Poowa robotw niszczycieli toczcych si w stron nawadniajcego rowu rozoya si przedwczenie, tworzc pltanin koczyn i broni. Niczym kamienie, z powietrza spaday jedna po drugiej platformy typu STP i roztrzaskiway si midzy poncymi manaksowcami. Pozostae przy yciu oszoomione uki dreptay w kko, rozsypujc na boki drogocenny adunek. Potem da si sysze piekielny skowyt. Kroczce stanowiska artylerii Republiki zasypay laserowym ogniem te roboty niszczyciele, ktre przetrway impuls elektromagnetyczny. Pozbawione siowych tarcz i niezdolne do strzelania automaty topiy si w strugach trafiajcej w zbocze promienistej energii niczym woskowe kule. Nie zakadajc hemu, Cody wsta i zacz oburcz dawa znaki podwadnym. Obi-Wan domyli si ich znaczenia: Policzy do szedziesiciu, wczy urzdzenia, woy hemy i rozpocz szturm na otwr pieczary". Przygotowa si w taki sposb, e si uspokoi. Zauroczeni specjalizowanymi automatami i robotami, tchrzliwi, zachanni i przebiegli Neimoidianie byli jednak wraliwi na punkcie swoich potomkw. Pierwsze siedem lat ycia spdzali w postaci larw, walczc o dostp do ograniczonych zasobw poywienia w komunalnych rojowiskach. W ten sposb od najwczeniejszych lat poznawali korzyci pynce z dwulicowoci i troszczenia si o wasne interesy. Wytwarzane z grzybw poywienie znaczyo dla nich wiele zarwno we wczesnym, jak i w pniejszym okresie ycia. Nie byo w tym nic dziwnego, skoro te same grzyby cieszyy si uznaniem take wielu innych istot galaktyki. Dziki nim Neimoidianie stali si zamonym, zdolnym do lotw w przestworzach spoeczestwem, dysponujcym wyJanko5

Labirynt za

James Luceno 17 starczajc liczb statkw, eby przycign uwag sawnej Federacji Handlowej, a pniej wystarczajc liczb robotw, eby wystawi potn armi. Mona byo zakada, e grzyby - cenione ze wzgldu na wartoci odywcze i lecznicze- preparowano w jaki sposb ze zbieranych przez niwiarzy lici manaksowca, w rzeczywistoci jednak licie i gazie dziaay waciwie tylko jako rodek zapewniajcy wzrost. Wytwarzane przez uki enzymy w poczeniu z du wilgotnoci wydronych w gbi kopca nor i pieczar przyspieszay wzrost produktu, ktry wystarczyo z grubsza oczyci, eby nadawa si do spoycia. Podczas oble Deku i Koru Neimoidii Obi-Wan ani razu nie zapuci si w gb grzybnej farmy, ale zaledwie, osaniany przez Anakina, wbieg do pieczary, w mgnieniu oka przypomnia sobie wskazwki, jakie otrzyma ponad dziesi standardowych lat wczeniej. Zobaczy starannie uoone warstwami, czciowo przeute licie i pki gazi wszystko to pene zanieczyszcze, uki robotnikw i zrobotyzowanych nadzorcw, tamocigi i inne urzdzenia przeznaczone do skadowania i transportu... Nigdzie nie dostrzeg ani ladu Nemoidianina, ale to zgadzaoby si z doktryn tej rasy, w myl ktrej kady wysiek fizyczny by zakazany. W gbi kopca, dokd nie dochodziy promienie soca, poddawano zarodniki grzybw, plenie i chorobliwie blade owocniki dziaaniu naturalnych i syntetycznych rodkw przyspieszajcych wzrost. Prawdopodobnie na wyszym poziomie, na ktrym mieciy si piwnice cytadeli, dojrzay produkt podsuwano larwom jako poywienie albo pakowano i przygotowywano do wysyki. Cody poleci podwadnym zabezpieczy pomieszczenie. Idcy z tyu komandosi wci jeszcze cigali na siebie ogie robotw pilotujcych platformy typu STP, ale automaty nie mogy si zbliy do wlotu pieczary, bo zasaniay go stosy cielsk zabitych ukw niwiarzy. Do Obi-Wana i Anakina podbieg sanitariusz Oddziau Sidmego. - Chyba powinni panowie trzyma w pogotowiu maski do oddychania - powiedzia. - Moe nie bdzie trzeba zapuszcza si daleko w gb pieczary, ale w niektrych miejscach moemy si natkn na rozpylone zarodniki. Mistrz Jedi zmarszczy brwi. - Trujce, sierancie? - zapyta. - Nie, panie generale - odpar podoficer. - Wiadomo jednak, e wywieraj niekorzystny wpyw na organizmy istot ludzkich. - Co to znaczy: niekorzystny? - zainteresowa si Anakin. - Najczciej opisuje si go jako zaburzenia, prosz pana - odpar sanitariusz. Kenobi spojrza na Skywalkera. - Chyba lepiej go posuchajmy - stwierdzi. Palcami lewej rki wycign z kieszeni pasa wyposaon w dwa pojemniki niewielk mask do oddychania, ale w tej samej chwili do pieczary wpada seria blasterowych byskawic. Dwaj sklonowani onierze, trafieni w pier, runli na skaliste dno pomieszczenia.

18 Nieoczekiwane strzay pady z wskiego bocznego tunelu, do ktrego zamykania suyy opuszczane wrota. Anakin chwyci oburcz rkoje wietlnego miecza, puci si biegiem do mrocznego wylotu i odbi wikszo nastpnych byskawic z powrotem w gb tunelu. Obi-Wan odskoczy w bok i unis kling swojej broni, eby odbi dwa strzay, ktre przeleciay obok modszego Jedi. Pierwszy posa ponownie w czelu tunelu, ale drugi skierowa celowo w dno pieczary. Strza odbi si od skalistego podoa, trafi w cian, w sufit, w drug cian i znw w skaliste dno. Odbi si ostatni raz i w kocu trafi w sam rodek kontrolnego panelu sucego do opuszczania i podnoszenia wrt. Posypay si iskry, doszo do zwarcia i cika pyta z wytrzymaego stopu runa z guchym oskotem na dno pieczary. Anakin wyczy kling wietlnego miecza i popatrzy z podziwem na starszego Jedi. - wietna robota, mistrzu - powiedzia. - Wanie na tym polega urok Formy Trzeciej - odpar Obi-Wan z teatraln nonszalancj. - Sam kiedy powiniene tego sprbowa. - Zawsze bye lepszy ni ja w unikaniu niebezpieczestw - stwierdzi mody Jedi. - Wol bardziej bezporednie taktyki walki. Obi-Wan przewrci oczami. - To zbyt mao powiedziane - mrukn. - Generale Kenobi! - zawoa nagle podoficer cznociowiec z przeciwlegego kraca pieczary. - Patrol zwiadowczy melduje, e wicekrl Gunray i jego wita zdaj w kierunku ldowisk. Ca grup osaniaj bojowe superroboty, ktre kieruj si w nasz stron. Anakin podszed do Obi-Wana. - Jeden z nas powinien odwrci ich uwag - zauway. - Jeden z nas - powtrzy Kenobi. - Czy ju kiedy tego nie przerabialimy? - Na tym polega urok naszego partnerstwa, mistrzu - odpar Skywalker. - Ty odwrcisz uwag stranikw, a ja schwytam wicekrla Gunraya. Taka taktyka jeszcze nigdy nas nie zawioda, prawda? Obi-Wan zacisn wargi. - Z pewnego punktu widzenia masz racj, Anakinie - przyzna niechtnie. Mody Jedi posa mu uraone spojrzenie. - Niech ci bdzie - powiedzia. - Tym razem ja bd odgrywa rol przynty. - To nie ma sensu - sprzeciwi si szybko mistrz Jedi, krcc gow. - Powinnimy jak najlepiej wykorzystywa nasze silne strony. - Wiedziaem, e usuchasz gosu rozsdku, mistrzu. - Skywalker nie mg powstrzyma si od umiechu. Wskaza czterech komandosw. - Pjdziecie ze mn. - Rozkaz, prosz pana - odparli chrem wybrani onierze. Obi-Wan, Cody i pozostali komandosi z Oddziau Sidmego ruszyli w kierunku szybw turbowind. Kenobi przeszed jakie pi metrw, stan i odwrci si do byego padawana. Janko5

Labirynt za

Janko5

19

James Luceno

Labirynt za

20

- Anakinie, wprawdzie mamy z Gunrayem rozmaite porachunki, ale nie traktuj tego jako sprawy osobistej - powiedzia. - Chcemy go uj ywego!

ROZDZIA

4
Przecie to jest sprawa osobista, pomyla mody Jedi, kiedy Obi-Wan, Cody i czterech komandosw zniknli w kabinie turbowindy. Bya spraw osobist z powodu tego, co Nut Gunray wyrzdzi trzynacie lat wczeniej planecie Naboo. Bya spraw osobist, bo przed trzema laty Gunray wynaj Janga Fetta, eby zamordowa Padme. Najpierw za pomoc bomby na pokadzie jej statku, a potem pary kouhunw, ktre kobieta odmieniec przemycia do jej senatorskiego apartamentu na Coruscant. Do apartamentu kobiety, ktr Anakin kocha ponad ycie. Kobiety, ktra zostaa jego on... Fakt ten by najcilej strzeon, a zarazem najradoniejsz tajemnic. Mody Jedi nie zdradzi jej nawet Obi-Wanowi, bo to przysporzyoby mu zbyt wielu problemw. Wreszcie bya spraw osobist z powodu wszystkiego, co wydarzyo si na Geonosis: parodii procesu, wyroku i egzekucji, jaka miaa si dokona na tamtejszej arenie... Nawet gdyby mg o tym zapomnie, jak chcia tego Kenobi, sprawa nadal pozostawaa osobista, bo Gunray sprzymierzy si z Dooku i separatystami, a rozptana przez nich wojna obrcia w perzyn tysic planet. mier przywdcw separatystw bya obecnie jedynym rozwizaniem. Zawsze zreszt tak uwaa, pomimo sprzeciwu niektrych czonkw Rady Jedi, ktrzy nadal wierzyli w pokojowe zakoczenie straszliwego konfliktu. A take mimo stara senatu, ktry usiowa zwiza rce Wielkiemu Kanclerzowi Palpatine'owi, eby skorumpowani politycy mogli nadal czerpa krociowe zyski i wypycha kieszenie byszczojedwabnych paszczy apwkami od przedstawicieli finansujcych machin wojenn amoralnych korporacji, ktre dostarczay obu stronom bro, okrty i wszystko, co niezbdne do przeduania wojny. Na myl o tym Anakin czu, e gotuje si krew w jego yach. Rzeczywicie mia w sobie wiele gniewu, ktry od razu wyczu Yoda, gdy tylko Qui-Gon Jinn i Obi-Wan uwolnili go z niewoli na Tatooine i sprowadzili do wityni Jedi. Yoda nie uwiadamia sobie jednak, e taki gniew moe by czym w rodzaju Janko5 Janko5

James Luceno 21 rodka napdowego. Moe w okresie pokoju Anakin potrafiby go powcign, ale na razie wykorzystywa go jako bodziec do ksztatowania swojej osobowoci. Odetnij mu gow, pomyla. Ju dwa razy mg osobicie zabi Dooku, gdyby go nie powstrzyma Obi-Wan Kenobi. Anakin nie mia jednak tego za ze byemu mistrzowi. Mimo wszystkich swoich umiejtnoci, nadal uwaa go za yciowego przewodnika. Od czasu do czasu. Kiedy opuszcza pieczar w towarzystwie czterech komandosw, niechccy kopn czubkiem buta jaki przedmiot, ktry potoczy si po skalistym dnie pieczary. Mody Jedi posuy si Moc, eby przywoa go do lewej doni, i przekona si, e to maska Obi-Wana. Prawdopodobnie wypada z kieszeni pasa mistrza Jedi podczas krtkiej wymiany strzaw z niewidocznymi robotami bojowymi. Anakin uzna, e do tej pory mistrz Jedi chyba zdy si znale na parterze reduty, gdzie maska nie powinna mu by potrzebna. Odpi kiesze pasa i wsun mask do rodka. Przynagli do popiechu onierzy, ktrzy i tak trzymali si blisko za nim. W gr... Przez jaskinie, po rampach i szybami wykorzystywanymi tylko przez roboty. Przez pomieszczenia, w ktrych przetwarzano i przygotowywano grzyby do wysyki. Przez wylgarnie pene piszczcych larw. W gr... Na okazae rodkowe poziomy cytadeli. Przez pomieszczenia wielkoci ldowisk dla gwiezdnych statkw, wypenione od posadzki po sufit najrniejszymi przedmiotami: Setkami i tysicami niepotrzebnych drobiazgw, rytualnych podarkw i dokonanych pod wpywem impulsu zakupw. Setkami i tysicami najdziwniejszych urzdze, nigdy nieuywanych, ale zbyt cennych, eby je wyrzuci, podarowa czy zniszczy. Kady wolny centymetr szecienny ogromnego pomieszczenia zajmowao wicej poukadanych jedne na drugich elektronicznych cacek, ni mona byo znale w sklepach na powierzchni niejednej planety. Anakin mg tylko si umiecha i krci gow z podziwu. W Mos Espie na Tatooine on i jego matka yli bardzo skromnie i nigdy nie mieli dzy posiadania. Mody Jedi szybko jednak przesta si umiecha. Zgrzytn zbami z gniewu i desperacji. W gr... W kocu dotar do pkolistego wystpu ldowisk cytadeli, skd rozciga si widok na jezioro i acuch poronitych lasami gr. Da znak komandosom, eby stanli. Jeden unis rk z doni skierowan na zewntrz i poklepa bok hemu na znak, e odbiera jak wiadomo. Sucha kilka sekund i gestami obu rk przekaza jej tre Anakinowi. W ich stron kierowaa si wita wicekrla Gunraya. - Testuj moliwe wektory ucieczki wahadowca, wyczajc fragmenty ochronnego pola i wystrzeliwujc wabi - odezwa si pgosem komandos. - Turbolaserowe strzay umoliwiy kilku takim wabiom przedarcie przez nasz blokad i osignicie orbity, na ktrej unosz si okrty dowodzenia Federacji Handlowej. Anakin napi minie szczki. - Wic musimy dziaa szybko - powiedzia.

22 Nikt si nie sprzeciwi, kiedy zaj miejsce na czele grupy. Komandosi uwiadomili sobie bez wyjanie, e osobiste pancerze i systemy wizyjne s nic niewarte w porwnaniu z potg Mocy. Zaczli si skrada urzdzonymi z przepychem korytarzami, ktrych podog zacielay przedmioty porzucone w popiechu podczas ucieczki. Dochodzc do skrzyowania, Anakin uniesion rk da znak komandosom, eby stanli. Wyty such i usysza napywajcy zza rogu znajomy odgos gonego stpania cikich superrobotw bojowych. Stojcy po lewej stronie Skywalkera komandos kiwn gow na znak potwierdzenia. Wysun za rg cienk jak palec kamer i wczy projektor hologramw ukryty w lewej rkawicy. W powietrzu przed nim utworzy si usiany iskrami zakce wizerunek Nute'a Gunraya i jego wity. W miar jak wicekrl i jego dostojnicy oddalali si korytarzem, nakrycia ich gw koysay si, a poy drogocennych paszczy faloway. Z przodu i z tyu osaniay ich krzepkie superroboty. Anakin da znak komandosom, eby zachowywali cisz, i ju chcia skrci w poprzeczny korytarz, gdy z przeciwlegej odnogi wyoni si poobijany srebrzysty android protokolarny. Na ich widok unis rce z zachwytu i zdumienia. - Witam panw! - odezwa si gono. - Nawet nie wiecie, jak si ciesz na widok niespodziewanych goci w tym paacu! Nazywam si TeeCee-Sixteen, do waszych usug. Niemal wszyscy ju odlecieli, naturalnie z powodu inwazji, ale z pewnoci zechcecie si rozgoci. Jestem przekonany, e wicekrl Gunray bdzie zachwycony... Jeden z komandosw skoczy do TC-16, zasoni rkawic niewielki prostokt jego wokabulatora i odcign androida na bok, ale byo za pno. Anakin wyskoczy za rg i zauway, e Neimoidianie rzucili si do ucieczki. Czerwonooki, paskonosy Gunray raz po raz nerwowo oglda si przez rami. Superroboty bojowe zawrciy i pomaszeroway na sztywnych nogach w stron Anakina. Kiedy go zobaczyy, uniosy do poziomu prawe grne koczyny, obrciy je i zablokoway w pozycji gotowej do strzau. W korytarzu zaczy szybowa blasterowe byskawice.

Labirynt za

Janko5

Janko5

23

James Luceno

ROZDZIA

5
Kiedy Obi-Wan i towarzyszcy mu komandosi zjedali na najniszy poziom fortecy, Kenobi przypomnia sobie, e Qui-Gon Jinn nie mia serca do zastawiania puapek. Wymagao to bowiem wczeniejszego planowania, a jego dawny mistrz by na to zbyt niecierpliwy. Zazwyczaj rozwizywa problemy w miar jak si pojawiay: prostowa plecy, rusza miao w sam rodek najzacitszej bitwy i pozwala, eby instynkty i wietlny miecz radziy sobie z konsekwencjami jego postpowania. Musia cierpie katusze, suc syncemu z metodycznoci Dooku, mistrzowi planowania i mistrzowi pojedynkw. A obecnie Sithowi. Pod pewnymi wzgldami to miao nawet sporo sensu. Zwaszcza biorc pod uwag dz dominacji i sprawowania wadzy, jak odznacza si Doku. Jaki czas te same problemy leay u podstaw konfliktw midzy Obi-Wanem a Anakinem. Wszystko wskazywao, e mody Skywalker jest rwnie silny Moc jak kady Jedi, ktrego kiedykolwiek wybierano w poczet czonkw Rady. Mimo to, jak Kenobi powtarza mu wiele razy, sens bycia rycerzem Jedi nie polega na mistrzowskim opanowaniu sztuki wadania Moc ale na mistrzowskim panowaniu nad sob. Ktrego dnia, kiedy Anakin to zrozumie, stanie si naprawd niepokonany. Qui-Gon domyli si tego ponad dziesi lat wczeniej, a Obi-Wan obieca byemu mistrzowi, e zajmie si szkoleniem Anakina i pomoe chopcu osign to, co jest mu przeznaczone. Do tego stopnia wierzy w Anakina, e sta si jego najzagorzalszym obroc przed czonkami Rady, ktrych niepokoia waleczno Skywalkera. Niektrym nie podobao si te bezgraniczne zaufanie, jakie mody Jedi okazywa Wielkiemu Kanclerzowi Palpatine'owi. Jeeli jednak Anakin traktowa Obi-Wana jak ojca, ktrego nigdy nie mia, to Palpatine'a uwaa za kogo w rodzaju mdrego wuja, doradcy i przewodnika po yciu poza wityni Jedi. Obi-Wan wiedzia, e Anakin zazdroci mu wyboru w poczet czonkw Rady. Jak zreszt mgby nie zazdroci, skoro jego samego obwoano Wybracem, a Palpatine nieustannie obsypywa go pochwaami i zachca, aby udowodni byemu mistrzowi, e moe si sta doskonaym rycerzem Jedi? Janko5

24 Przy niezliczonych okazjach miae akcje Anakina pozwalay im odnie zwycistwo w niemal beznadziejnych sytuacjach, jednak rwnie czsto z najtrudniejszych tarapatw wycigaa ich roztropno Obi-Wana. Mistrz Jedi nie potrafiby powiedzie, czy dalekowzroczno jest wrodzon cech jego charakteru, czy te moe wynika z nieustajcej fascynacji jednoczc wszystko Moc. Wiedzia tylko, e przywyk ufa instynktowi Anakina. Od czasu do czasu. W przeciwnym razie nie mgby odgrywa roli przynty. - Na nastpnym poziomie wysiadamy, panie generale - odezwa si stojcy za nim Cody. Obi-Wan odwrci si i obserwowa, jak oficer umieszcza w karabinie blasterowym typu DC-15 nowy zasobnik energetyczny. Po chwili usysza znajomy skowyt przetwornicy doadowujcej kondensator broni. Reagujc odruchowo, pooy kciuk na guziku wczajcym energetyczn kling wietlnego miecza. - Jak pan chce to rozegra, panie generale? - zainteresowa si dowdca komandosw. - Masz w tych sprawach wiksze dowiadczenie, kapitanie - odpar Kenobi. Przekazuj ci dowodzenie. Cody kiwn gow i moe nawet umiechn si. - No c, panie generale, nasze zadanie jest bardzo proste - powiedzia. - Mamy zniszczy tylu nieprzyjaci, ilu si da. Obi-Wan przypomnia sobie rozmow, jak odby na Ord Cestusie ze sklonowanym onierzem o nazwisku Nate, z ktrym dyskutowa o analogiach midzy rycerzami Jedi a klonami. Pierwsi, nakaniani do tego przez midichloriany, dochowywali wiernoci Mocy, drudzy za, hodowani i programowani, dochowywali wiernoci Republice. Na tym jednak podobiestwa si koczyy, bo onierze nie zastanawiali si nad moliwymi konsekwencjami swoich akcji. Ilekro otrzymywali rozkazy, wykonywali je najlepiej jak umieli, podczas gdy ostatnio nawet najpotniejsi Jedi mieli chwile wtpliwoci. Qui-Gon zawsze krytykowa Rad za to, e jest zbyt autorytarna i hoduje nieelastycznym metodom nauczania. Uznawa wityni za miejsce, w ktrym kandydaci s programowani, eby zostawali Jedi, zamiast si uczy, zdobywa dowiadczenie i stawa si rycerzami. Qui-Gonowi nie byy obce agresywne negocjacje", w ktrych zazwyczaj wiksz rol odryway wietlne miecze ni dyplomacja, Obi-Wan zastanawia si jednak, co jego byy mistrz miaby do powiedzenia na temat tej wojny. Pamita, jakby to byo dzisiaj, a nie dawno na Geonosis, drwiny Dooku, ktry twierdzi, e Qui-Gon z pewnoci przyczyby si do niego i zosta ordownikiem sprawy separatystw. Kiedy kabina turbowindy znieruchomiaa i drzwi si rozsuny, dwaj komandosi rzucili granaty udarowe na boki. Szcztki bojowych robotw zagrzechotay o ciany i sufit po obu stronach szybu turbowindy. Chwil pniej w korytarzu szyboway ju setki blasterowych byskawic. Obi-Wan, Cody i jego podwadni wyskoczyli z kabiny i dali ognia z samopowtarzalnych karabinw. Serie strzaw rozprawiy si szybko z Janko5

Labirynt za

James Luceno 25 reszt robotw, ale zaraz w gbi korytarza pojawiy si nastpne. Kiedy mistrz Jedi i pozostali kierowali si w stron pomieszcze, w ktrych przygotowywano towary do wysyki, ycie stracili dwaj komandosi. W poowie drogi natknli si na oddzia bojowych superrobotw wysanych przez Neimoidian w celu rozprawienia si z intruzami. Porwnywanie smukych automatw bojowych do czarnych super-robotw byoby czym w rodzaju stawiania Muuna obok mistrza gry we wstrzsow pik. Nikt nie mg nawet marzy o szybkim pozbawieniu superrobota ukrytej gowy i, przyspawanej do szerokiego korpusu. Dugie rce i nogi osania gruby pancerz, a mechaniczne donie suyy wycznie do chwytania broni i strzelania z potnych blasterw. - Wyglda, e poknli przynt, panie generale - odezwa si Cody, kiedy on, Obi-Wan i dwaj komandosi, toczc zacite walki, przedzierali si w stron drzwi wiodcych do jakiego pomieszczenia. - Jeszcze jedna akcja zakoczona sukcesem! - odkrzykn mistrz Jedi. - Teraz musimy tylko j przey. Cody wskaza drzwi po przeciwnej stronie. - Tamtdy! - zawoa. - Za nimi znajduje si drugi komplet szybw turbowind. Poklepa Obi-Wana po ramieniu. - Niech pan idzie pierwszy - powiedzia. - Bdziemy pana osaniali. Teraz! Mistrz Jedi puci si biegiem w stron wskazanych drzwi. Umiejtnie odbijajc blasterowe byskawice, zniszczy dwa bojowe super-roboty zagradzajce mu drog. Wpad do pomieszczenia i zobaczy dziesitki wykonanych z lekkiego stopu repulsorowych pojemnikw wielkoci trumny. Gsienicowe automaty robocze transportoway z ssiedniego pomieszczenia nastpne pojemniki. Nagle skrzyda drzwi w przeciwlegej cianie si rozsuny i pojawi si w nich bojowy robot. Obi-Wan zerkn na panel kontrolny umoliwiajcy otwieranie i zamykanie drzwi. Przyj postaw obronn i podobnie jak w pieczarze, posa pierwsz byskawic z powrotem w stron robota, a nastpn skierowa w taki sposb, eby po odbiciu od cian i sufitu zniszczya zainstalowany na cianie kontrolny panel. Jego plan byby si powid, gdyby nie kolejny gsienicowy automat roboczy, ktry w nieodpowiedniej chwili wjecha do pokoju, cignc w powietrzu nastpny pojemnik. Zanim odbita od podogi druga byskawica trafia w kontrolny panel, przebia trumn na wylot. Skrzyda drzwi zaczy si zamyka, ale uniemoliwi im to zniszczony pojemnik, ktry lea na progu. Skrzyda zderzyy si z nim, cofny i ukryy w cianie. Po chwili znw zaczy si zamyka, natrafiy na przeszkod... Ilekro si otwieray, do pokoju wdziera si bojowy robot. Dawa ognia do Kenobiego i zmusza go do cofania si w stron wyjcia na korytarz, na ktrym nadal toczya si zacita walka midzy komandosami a bojowymi superrobotami. Obi-Wan zauway jednak co niepokojcego. Z otworw przebitych w ciankach pojemnika sczya si biaawa mgieka. Od razu uwiadomi sobie, co to takiego. Sign do kieszeni pasa, eby wycign mask do oddychania, ale kiesze bya pusta. - Koniec wiata - mrukn do siebie, bardziej rozczarowany ni rozgniewany.

Labirynt za

26

Poczu, e zaczyna mu si krci w gowie.

Janko5

Janko5

27

James Luceno

ROZDZIA

6
- Prosz panw, zaszo straszliwe nieporozumienie! - odezwa si TC-16, korzystajc z chwilowej przerwy w walce. - Ucisz go - poleci Anakin komandosowi stojcemu najbliej protokolarnego androida. - Ale prosz panw... Drugi komandos spojrza na Skywalkera i gestem wskaza odcinek korytarza za ich plecami. - Panie generale, nadchodzi stamtd sze bojowych robotw - zameldowa. - Za chwil wezm nas w krzyowy ogie. Anakin pokrci gow. - Mylisz si - powiedzia. - Chodcie za mn i nie zapomnijcie zabra tego androida. Z wokabulatora TC-16 wydoby si stumiony okrzyk przeraenia. Mody Jedi poczu, e wcieko mci mu ostro spojrzenia. Trzymajc wietlny miecz w zgitej prawej rce, puci si biegiem w boczn odnog korytarza. Nie musia si posugiwa" Moc, jak powiadali niektrzy Jedi, bo cay czas by w niej cakowicie zanurzony. Zamiast Mocy wezwa na pomoc gniew i wspomnienia z przeszoci, ktre miay podsyci jego zo. Nie byo to szczeglnie trudne, bo mia z czego wybiera: wydarzenia z obozu Jedcw Tusken na Tatooine, Yavin Cztery, porak na Jabiimie, Praesitlyn... Wymachujc bkitn kling, oczyci drog ucieczki midzy bojowymi superrobotami. Rozrbywa ich poyskujce pancerze ukonymi ciosami, odcina koczyny z blasterami i unieruchamia automaty, kierujc odbijane byskawice w ich hermetycznie uszczelnione kolana. Stara si nie dopuszcza, aby cho jeden strza przelecia obok niego. Zaleao mu na tym, eby podajcy za nim komandosi mogli skupi ogie na robotach, ktre on tylko uszkadza. Nieprzyjacielskie automaty paday na boki, zupenie jakby si poddaway. Podajc szlakiem ucieczki Gunraya i jego sugusw, bieg korytarzami i skrca, nawet nie zwalniajc. Kierowa si do ldowiska usytuowanego w przeciwlegym kracu korytarza. Kiedy stan przed zamykan jak tczwkowa przysona, odporn na Janko5

28 strzay z blasterw klap wazu, wbi szpic rozjarzonej klingi w metal, jakby mia przed sob ywe ciao. Obnay zby i stara si zmusi energetyczne ostrze do byskawicznego wypalenia otworu w przeszkodzie. Skupi ca uwag na zadaniu, ale wietlny miecz nawet w rkach potnego Jedi mg osign najwyej tyle, na ile pozwalaa mu energia. W kocu wycign szpic klingi, cofn si i poruszy domi, eby zogniskowa Moc i zmusi tczwk do otwarcia. Klapa zadygotaa, ale nie ustpia. Syczc przez zacinite zby, Anakin ponowi prb. Kiedy doczyli do niego komandosi, odwrci si na picie w ich stron. - Wysadzi t klap! - rozkaza. Jeden z onierzy pospiesznie przytwierdzi do pyty zaopatrzone w magnetyczny zatrzask adunki wybuchowe. Czekajc niecierpliwie, a skoczy, Anakin przechadza si za jego plecami. Na bezpieczn odlego odcign go dopiero drugi komandos. adunki eksplodoway i klapa si poddaa. Mody Skywalker przebieg przez rozsuwajce si patki, jeszcze zanim zupenie si otworzyy. Na pycie ldowiska walay si pojemniki, ubrania i przedmioty, ktrych Neimoidianie nie zdyli wzi albo na ktre nie znaleli miejsca na pokadzie. Wahadowiec jednak znikn. W powietrzu snuy si pasemka dymu i unosia si saba wo gazw wylotowych. Anakin podbieg do zaokrglonej czoowej krawdzi platformy i unis gow, usiujc dostrzec chocia lad odlatujcego statku na przecinanym byskawicami strzaw nocnym niebie. Przekona si, e ochronne pola fortecy zostay wyczone, a z ukrytych na zboczach kopca baterii turbolaserw szybuj w niebo grube supy szkaratnego wiata. Chwil pniej za jego plecami stanli onierze. Jeden trzyma do na lewym ramieniu protokolarnego androida. Anakin spojrza na niego. - Jaki to by typ statku? - zapyta gronym tonem. TC-16 przekrzywi gow. - Jakiego statku, prosz pana? - Wahadowca wicekrla Gunraya - warkn Skywalker. - Jaki to by model? - No c, to chyba jednostka klasy Sheathipede, prosz pana - odpar TeeCeeSixteen. - Transportowy wahadowiec klasy Sheathipede produkcji Haor Chall Engineering, panie generale - podsun jeden z komandosw. -Konstrukcja oparta na wygldzie ukw stranikw. Zadarta rufa, rampa na dziobie i apy adownicze w ksztacie szponw. Gunray nada mu nazw Lazurytowy Kuter". Chwil pniej do rozmowy przyczy si drugi komandos. Da znak, e odbiera jak informacj. - Panie generale, wiadomo z pokadu flagowego okrtu komandora Dodonny zameldowa. - Z ldowisk neimoidiaskiej reduty wystartowao ponad szedziesit wahadowcw i adownikw. Trzynacie zniszczono, osiemnacie przechwycono. Nie wiadomo, ile wyldowao w hangarach okrtw dowodzenia Federacji Handlowej i niekompletnych piercieniach transportowcw klasy Lucrehulk. Wiele innych wahadowcw nie zdoao si przedrze przez nasz blokad. Janko5

Labirynt za

29

James Luceno

Labirynt za

30

Anakin obrci si, ukryt w rkawicy doni chwyci rkoje wietlnego miecza, drug do zacisn w pi i wyadowa gniew na biegncej w pobliu rurce izolacyjnej. Pocita na kawaki, spada na idealnie gadk pyt ldowiska. Mody Skywalker zacz znw spacerowa, ale w pewnej chwili stan, chwyci za rami bliszego komandosa i przycign go do siebie. - Wydaj rozkaz przez komunikator - zada. - Chc, eby natychmiast sprowadzono tu mj myliwiec i astromechanicznego robota. Myliwcem moe przylecie jeden z pilotw ARC-Stosiedemdziesitki. onierz kiwn gow i przekaza wiadomo. - Ci z wysunitego stanowiska dowodzenia obiecali speni pana yczenie, generale - powiedzia. - Pierwszy dostanie pan swj gwiezdny myliwiec. Anakin stan na krawdzi platformy i gboko odetchn nocnym powietrzem. Bitwa chyba zamieraa, ale nie w jego sercu. Pomyla, e nie zazna spokoju, dopki nie schwyta Gunraya... - Panie generale - odezwa si nagle stojcy za nim komandos. - Pilna wiadomo od kapitana Cody'ego. On i genera Kenobi wpadli w puapk na parterze fortecy. Skywalker posa mu pytajce spojrzenie. - Kto ich w ni schwyta? - zapyta. - Roboty? - Wyglda na to, e cae mnstwo, panie generale - potwierdzi onierz. Anakin popatrzy na przecinane byskawicami czarne niebo, ale zaraz przenis spojrzenie na zwiastuna wiadomoci od Cody'ego. - Panie generale, ci z wysunitego stanowiska dowodzenia melduj, e paski gwiezdny myliwiec ju do pana leci - odezwa si inny komandos. Anakin odwrci si do pierwszego komandosa. - Wic gdzie pan mwi, e w tej chwili znajduj si Obi-Wan i Cody? - zapyta. - Na parterze fortecy, panie generale - powtrzy klon. - W pomieszczeniu ekspedycyjnym. Anakin zacisn wargi. - No dobrze - zdecydowa. - Pospieszmy im na ratunek.

ROZDZIA

7
Rozsuwane drzwi pomieszczenia ekspedycyjnego cay czas si zamykay i otwieray, kiedy natrafiay na przedziurawiony pojemnik. Ilekro si rozsuway, do pomieszczenia wciskay si bojowe roboty, a w powietrzu unosio si coraz wicej zarodnikw z uszkodzonego pojemnika. W sali niewiele si zmienio z wyjtkiem tego, e Obi-Wan czu si, jakby oprni trzy butelki rezerwy whyrena. Mia zazawione, byszczce oczy, ale zawroty gowy nie przeszkadzay mu w trzewej ocenie sytuacji. Czu si zmczony, zachowywa jednak czujno... Stan jego ciaa i umysu skada si na razie z samych przeciwiestw. Stojc mniej wicej w tym samym miejscu, koysa si z boku na bok, chwia, kiwa, zatacza i sania na nogach, ale uchyla si przed nadlatujcymi strzaami albo odbija z powrotem wikszo leccych ku niemu blasterowych byskawic. Jego osmalony i podziurawiony paszcz dowodzi, jak niewiele brakowao, eby zosta trafiony, ale o skutecznoci odbijanych strzaw najlepiej wiadczy pitrzcy si na pododze obok drzwi stos szcztkw robotw, caych albo z oderwanymi, ale wci jeszcze drgajcymi i sypicymi snopy iskier koczynami. Mistrz Jedi czu si chwilami, jakby to wietlny miecz wykonywa za niego ca prac. Nie miao znaczenia, czy trzyma go jedn doni, czy oburcz. Czasami, kiedy przewidywa jaki strza, uchyla si w ostatnim uamku sekundy i pozwala, eby byskawica odbijaa si od cian, podogi i sufitu. Kiedy indziej powica chwil, eby pogratulowa sobie umiejtnoci odbijania strzaw. By pewien zespolenia z Moc, ale take wiadom pogrenia w jakiej innej strefie. Oszoomiony i zdumiony, odnosi wraenie, e wszystko wok niego porusza si w zwolnionym tempie. Uprzedzony przez komandosw, e w powietrzu unosz si zarodniki, Anakin wsun ustnik maski midzy zby i dopiero wtedy wpad do pomieszczenia ekspedycyjnego. Stwierdzi, e Obi-Wan dzielnie stawi czoo ponad pidziesiciu bojowym robotom, z ktrych wikszo leaa rozrzucona w kawakach na pododze. Kiedy Ana-

Janko5

Janko5

James Luceno 31 kin wszed do pomieszczenia, wijcy si jak w ukropie mistrz Jedi wanie rozprawia si z ostatnim. W kocu Kenobi go zniszczy i skierowa niedbale kling wietlnego miecza ku pododze. Sania si na nogach i ciko dysza, ale by umiechnity. - Witaj, Anakinie - odezwa si pogodnie. - Co ci tu sprowadza? Kiedy mody Skywalker podszed do niego, Obi-Wan od razu osun si w jego ramiona. Anakin wyczy kling broni Obi-Wana i wcisn mu ustnik maski, tej samej, ktr znalaz na dnie pieczary. Wynis starszego Jedi na korytarz, gdzie czekali Cody i kilku jego podwadnych. Niektrzy zdjli hemy. - Waciwie z jakiej formy walki wietlnym mieczem korzystae, mistrzu? - zapyta mody Jedi, kiedy Obi-Wan przyszed do siebie i przesta uywa maski do oddychania. - Formy? - powtrzy Kenobi. - Co mi si wydaje, e z adnej. - Anakin parskn miechem. -Jaka szkoda, e nie mogli ci widzie Mace, Kit czy Shaak Ti. Wci jeszcze troch oszoomiony Obi-Wan zamruga. Zajrza do pomieszczenia ekspedycyjnego i powid spojrzeniem po stosach zacielajcych podog bojowych robotw. Potem spojrza na dowdc komandosw. - To nasza robota? - zapyta. - Tak naprawd to paska, generale - ucili Cody. Obi-Wan spojrza na Anakina, jakby nadal niczego nie rozumia. - Potem ci to wyjani - obieca mody Jedi. Kenobi przeczesa palcami wosy i co sobie przypomnia. - Gunray! Udao ci si go schwyci? - wykrzykn. Skywalker spospnia. - On i jego wita uciekli z paacu - powiedzia. Obi-Wan zastanawia si jaki czas nad tym, co usysza. - Trzeba go byo ciga - odezwa si w kocu. Anakin wzruszy ramionami. - Miaem zostawi ciebie? - zapyta ponuro i urwa na chwil. - Naturalnie, gdybym wiedzia, e stae si mistrzem nowej formy walki wietlnym mieczem... W oczach Obi-Wana zapony dziwne byski. - Zostan schwytani na orbicie - zapewni Kenobi. - Moliwe - przyzna mody Jedi. - A moe innym razem wpadn w nasze rce - cign starszy Jedi. - Ju my si o to zatroszczymy. Anakin kiwn gow. - Na pewno, mistrzu - powiedzia. Kenobi chyba chcia jeszcze co doda, ale otworzyy si drzwi kabiny pobliskiego szybu turbowindy. Wyszed z niej komandos i podbieg do nich. - Generale Kenobi, generale Skywalker - zacz wyranie podniecony. - Pord przedmiotw zostawionych w popiechu przez Neimoidian znalelimy co ciekawego.

Labirynt za

32

ROZDZIA

8
Wprawdzie wahadowiec klasy Sheathipede przelizgn si midzy ulew turbolaserowych supw wiata i przycumowa do bakburty wiey dowodzenia okrtu Federacji Handlowej, ale to jeszcze nie gwarantowao pasaerom bezpieczestwa. I rzeczywicie, kiedy wszyscy schodzili po podobnej do jzora rampie statku, okrtem dowodzenia wstrzsny salwy ognia z luf dzia jednostek Republiki. Zaledwie wicekrl Nut Gunray, ubrany w dugi krwistoczerwony paszcz i wysok, podobn do hemu infu, postawi stop na pycie pokadu, zwrci si do czekajcych na ldowisku technikw o oczach zasonitych goglami i zada aktualnego raportu o rozwoju sytuacji. - Wanie obliczamy wsprzdne skoku do nadprzestrzeni, wicekrlu - odezwa si najbliszy technik. - Jeszcze kilka chwil i opucimy przestworza Cato Neimoidii. W Odlegych Rubieach czekaj ju na pana czonkowie Rady Separatystw. - Miejmy nadziej - mrukn Gunray, kiedy pokadem zakoysaa kolejna silna eksplozja. Za Gunrayem zszed jego adiutant, Run Haako, w grzebieniastej piusce na gowie, a za nim doradcy do spraw finansowych, prawnicy i dyplomaci. Wszyscy mieli charakterystyczne dla penionych funkcji nakrycia gowy. Wkrtce potem roboty zaczy wynosi rne przedmioty - skarby, dla ktrych zdobycia Gunray tyle ryzykowa. Kiedy wita opuszczaa steryln pyt ldowiska, gestem da znak Haakowi, eby odszed z nim na bok. - Jak mylisz, czy bdziemy mieli szans wrci i odzyska chocia cz tego, co zostao w fortecy? - zapyta cicho. - Mowy nie ma - odpar stanowczo pomarszczony adiutant. - Nasze najbogatsze planety nale do Republiki. Jedyn szans dla nas jest teraz znalezienie schronienia w Odlegych Rubieach. W przeciwnym razie pokad tego okrtu bdzie nam suy jako dom, a prawdopodobnie take jako miejsce ostatniego spoczynku! W czerwonych oczach Gunraya odmalowa si smutek. - Ale moje zbiory, moje pamitki... - zacz. - Twoje najbardziej umiowane drobiazgi przyleciay z tob - przerwa Haako, wymownym gestem wskazujc pojemniki, ktre zaczynay si pitrzy u stp rampy Janko5

Janko5

James Luceno 33 adowniczej. - Najwaniejsze jednak, e uszlimy z yciem. Jeszcze chwila i dopadliby nas tamci Jedi. Gunray kiwn gow, jakby niechtnie przyznawa mu racj. - Ostrzegae mnie - przypomnia sobie. - To prawda - przyzna adiutant. - Hrabia Dooku pomoe nam znale nowe planety, na ktrych si osiedlimy, kiedy ta wojna zakoczy si zwycistwem - powiedzia wicekrl. - Chciae powiedzie: jeeli ta wojna zakoczy si zwycistwem -poprawi go Haako. - Republice zaley chyba, eby przepdzi nas z tej galaktyki. Gunray wykona lekcewacy gest tustymi paluchami. - To tylko chwilowe poraki - burkn ponuro. - Republika jeszcze nie widziaa oblicza prawdziwego przeciwnika. Haako skuli si lekko po tych sowach. - Ale czy nawet on da im rad, wicekrlu? - zapyta cicho. Gunray nie odpowiedzia, chocia w cigu poprzednich kilku tygodni zadawa sobie to samo pytanie. Jedno byo oczywiste: najwspanialsze dni Federacji Handlowej dobiegy przedwczesnego koca. Jak na ironi losu za ten wspaniay okres, podobnie jak za karier samego Nute'a Gunraya, odpowiadaa ta sama osoba, ktra tyle razy go zdradzia i ktr Gunray i pozostali separatyci musieli obecnie prosi o ratunek. Lord Sithw, Darth Sidious. Manipulowa wydarzeniami na planetach Dorvalla i Eriadu, eby wadza i wpywy dostay si w rce Neimoidian. Wyda rozkaz blokady Naboo, zabicia rycerzy Jedi i zamordowania krlowej, co zakoczyo si rozgromieniem wojsk Federacji Handlowej. Od wielu lat Republika usiowaa postawi przed trybunaem Gunraya i jego najwyszych stopniem dostojnikw; od wielu lat staraa si zama monopol Federacji Handlowej na transport towarw w galaktyce, a mimo to w okresie publicznej niesawy Gunray ani razu nie wspomnia o roli, jak odegra Darth Sidious. Czyby ze strachu? Naturalnie. Ale take z powodu przekonania, e Sidious nie opuci go do koca. Gunray by przekonany, e Czarny Lord w jaki sposb si troszczy, aby wicekrl nigdy nie stan przed trybunaem, a przynajmniej eby go nie spotkaa adna dotkliwa kara. W miar jak ruch separatystw przybiera na sile i stwarza zagroenie dla transportu i handlu w odlegych sektorach galaktyki, Federacja Handlowa zdoaa zwikszy liczebno i si armii bojowych robotw dziki nawizaniu bezporednich stosunkw z wadcami planet w rodzaju Geonosis i Hypori, na ktrych je konstruowano. Wykorzystujc nieoczekiwan niestabilno Republiki, Federacja zawara take korzystne kontrakty z Sojuszem Korporacyjnym, Galaktycznym Klanem Bankowym, Uni Technokratyczn, Gildi Kupieck i wieloma innymi korporacjami. W okresie ostatniej prby skontaktowa si z Gunrayem hrabia Dooku, ktry obieca, e w ostatecznym rozrachunku Federacja Handlowa na tym nie ucierpi. W chwili saboci Gunray wyjawi mu, e utrzymuje kontakty z Darthem Sidiousem. Dooku wy-

34 sucha go uwanie i obieca przedstawi spraw pod dyskusj czonkom Rady, ale kilka lat pniej sam opuci Zakon Jedi. Gunray nie bardzo wiedzia, co myle o celu, dla ktrego Dooku powoa do ycia ruch separatystw, gwnie dlatego, e korupcja w Senacie Republiki bya tyle razy korzystna dla Federacji Handlowej. Nie miaby jednak nic przeciwko temu, gdyby zaoona przez Dooku Konfederacja Niezalenych Systemw potrafia cho czciowo wyeliminowa apownictwo, powszechnie towarzyszce prowadzeniu galaktycznego handlu. Wkrtce potem stay si oczywiste prawdziwe cele Dooku. Hrabia by mniej zainteresowany tworzeniem alternatywy dla Republiki, a bardziej powaleniem tej Republiki na kolana, nawet przy uyciu brutalnej siy. W podobny sposb, w jaki Federacja Handlowa powoaa do ycia armi przed nosem Wielkiego Kanclerza Valoruma, Dooku, nie kryjc si przed nikim, stara si, eby Zakady Zbrojeniowe Baktoid dostarczay bro wszystkim korporacjom, ktre zgodziy si zawrze z nim przymierze. Nie przejmujc si niczym, Gunray nie zgadza si udzieli penego poparcia ruchowi separatystw, dopki wci mona byo cign zyski w niezliczonych systemach gwiezdnych Republiki. Prowadzc wasn gr i przy okazji dranic Dooku, owiadczy hrabiemu, e warunkiem wstpnym zawarcia jakiegokolwiek wycznego porozumienia jest mier poprzedniej krlowej Naboo, Padme Amidali, ktra ju dwa razy pokrzyowaa plany wicekrla i ktra najgoniej protestowaa, kiedy nie wiodo mu si najlepiej. Dooku wynaj owc nagrd, eby si tym zaj, ale obie prby zabicia pani senator Amidali zakoczyy si niepowodzeniem. Potem za przysza kolej na Geonosis. Kiedy jednak Gunray w kocu dosta Amidal w swoje rce, eby osdzi j pod zarzutem szpiegowania, Dooku uciek si do wykrtw i nie pozwoli mu jej zabi. Co wicej, nie kiwn nawet palcem, kiedy prawie dwustu Jedi pojawio si na czele potajemnie wyhodowanej przez Republik armii klonw! Tamtego dnia Gunray pierwszy raz, cho nie ostatni, cudem uszed z yciem. Czmychn do katakumb w towarzystwie Dooku i w ostatniej chwili odlecia ze swoim adiutantem z powierzchni objtej wojenn poog planety. Od cakowitej zagady ocali tylko te okrty dowodzenia i transportowce robotw, ktre nie ulegy zniszczeniu podczas wczeniejszych dziaa zbrojnych. Po tamtych wydarzeniach ju nikt nie mg wystpi z Konfederacji hrabiego Dooku. Dopiero po wybuchu wojny Dooku zdradzi swoj tajemnic. On take by Sithem, a jego mistrzem zosta sam Sidious. Gunray nie interesowa si, czy hrabia zosta nastpc budzcego groz Dartha Maula, czy moe by ju Sithem podczas suby w zakonie Jedi. Liczyo si tylko, e Nut Gunray wyldowa dokadnie w miejscu, w ktrym znajdowa si wiele lat wczeniej - suy siom, nad ktrymi nie mia jakiejkolwiek wadzy. Dopki wojna toczya si po jego myli, nie interesowa si waciwie, komu suy. Handel kwit, a Federacja Handlowa osigaa zyski. Jaki czas wydawao si, e marzenia Sidiousa i Dooku o obaleniu Republiki maj szans spenienia. Obaj napotkali jednak godnego przeciwnika w osobie Wielkiego Kanclerza Palpatine'a, rwnie z plaJanko5

Labirynt za

Janko5

James Luceno 35 nety Naboo. Kanclerz nie wywar na Gunrayu wikszego wraenia, ale -dziki kombinacji osobistego uroku i sprytu - nie tylko utrzyma si przy wadzy o wiele duej ni okres, na jaki zosta wybrany, ale take prowadzi dziaania zbrojne, korzystajc z poparcia zakonu Jedi. Powoli koleje wojny zaczy si odmienia. Republika opanowywaa, jedn po drugiej, planety separatystw, a obecnie sam wicekrl Nut Gunray zosta przepdzony z Jdra galaktyki. Dla Federacji Handlowej byo to tragedi. Gunray obawia si nawet, e oznaczao to tragedi dla wszystkich Neimoidian. Powid spojrzeniem po przedmiotach, ktre zdy zabra z Cato Neimoidii: drogocenne szaty i infuy, iskrzce si kosztownoci, bezcenne dziea sztuki. Nagle przeszy go dreszcz, a wystajce czoo i dolna szczka za-wierzbiay z przeraenia. Wybauszy osadzone w ctkowanej szarej twarzy oczy i odwrci si do Rune'a Haaka. - Fotel! - wykrzykn. - Gdzie jest mj fotel? Adiutant wpatrywa si w niego, jakby nie wiedzia, o co chodzi. - Mechanofotel! -jkn Gunray. - Nigdzie go nie widz! Dopiero wwczas Haako otworzy szerzej oczy z przeraenia. - Na pewno go zabralimy - powiedzia. - Niemoliwe, ebymy o nim zapomnieli. Usiujc przypomnie sobie, gdzie i kiedy ostatnio widzia kroczcy mebel, wicekrl zacz niecierpliwie si przechadza. - Jestem pewien, e kazaem mu si uda na ldowisko - odezwa si po chwili. Tak, tak, przypominam sobie, e go tam widziaem. Wystartowalimy jednak w takim popiechu... - Ale z pewnoci go uzbroie, eby sam si zniszczy - uspokoi go adiutant. Zrobie to, prawda? Gunray wytrzeszczy oczy i zamilk. - Sdziem, e to ty go uzbroie - wyzna w kocu. - Nawet nie znam sekwencji kodw - przypomnia z uraz Haako. Gunray znw jaki czas si nie odzywa. - Haako, a jeeli zaczn przy nim majstrowa? - zapyta z przeraeniem. Adiutant nawet nie usiowa ukrywa drenia szerokich ust, ktre w jego twarzy wyglday jak rozcicie. - Bez kodw chyba nic z niego nie wydobd? - przypomnia niepewnie. - Racja - przyzna uspokojony Gunray. - Naturalnie masz racj. Stara si przekona sam siebie, e to prawda. Mimo wszystko, to by tylko mechanofotel. Wprawdzie misternie wykonany, ale nic wicej ni kroczcy mebel. Tyle e wyposaony w hiperfalow aparatur nadawczo-odbiorcz, przekazan mu czternacie lat wczeniej przez... - A jeli si dowie, e zapomnielimy go zabra z Cato Neimoidii? - wychrypia, nagle znw zdjty przeraeniem. - Kto, Sidious? - zapyta cicho Haako. - Nie Sidious! - Chodzi ci o Dooku? - domyli si adiutant.

36 - Czy ty postrada zmysy? - wyrzzi Gunray. - Grievous! Co si stanie, jeeli dowie si o tym Grievous? Genera Grievous by naczelnym dowdc armii bojowych robotw i podarunkiem Sana Hilla i Poggle'a Mniejszego dla hrabiego Dooku. Kiedy by tylko ywym barbarzyc, zanim sta si budzcym groz, ogarnitym dz niszczenia cyborgiem. Nazywano go rzenikiem. - Jeszcze nie jest za pno - przypomnia sobie nagle Haako. - Moemy si poczy z fotelem za pomoc pokadowej aparatury naszego okrtu. - I wyda mu rozkaz, eby si sam zniszczy? Adiutant pokrci gow. - Moemy mu tylko rozkaza, eby si sam uzbroi - powiedzia. Kiedy spieszyli do orodka cznoci z komunikacyjn konsolet, na ich spotkanie wyszed jeden z technikw. - Wicekrlu, jestemy gotowi wskoczy do nadprzestrzeni - zameldowa. - Nie wolno wam tego robi! - sprzeciwi si Gunray - Nie wczeniej, a wydam taki rozkaz! - Wicekrlu, nasz okrt nie wytrzyma dugo tak silnego ostrzau -achn si zaskoczony technik. - Ostrza to najmniejszy z naszych problemw! - odpar Gunray. - Szybko! - ponagli go Haako, ktry dotar pierwszy do orodka cznoci. - Nie mamy duo czasu! Neimoidiaski wicekrl przyspieszy i usiad obok niego przed pulpitem konsolety. - Tylko nikomu o tym ani sowa! - ostrzeg surowo.

Labirynt za

Janko5

Janko5

37

James Luceno

ROZDZIA

9
Lekko pokrzywiony, wyposaony w sierpowato wygite nogi i ozdobiony zawiymi wzorami mechanofotel sta na pycie ldowiska fortecy, opanowanej przez siy zbrojne Republiki, midzy stosami rwnie cennych drobiazgw, jakie porzucili w popiechu uciekajcy Neimoidianie. Obi-Wan okra mebel, praw doni gaszczc krtk brod. - Chyba ju gdzie go widziaem - odezwa si wreszcie. Anakin, ktry kucn obok mebla, spojrza na niego i zapyta: - Gdzie? Obi-Wan przystan. - Na Naboo - przypomnia sobie. - Krtko po opanowaniu miasta Theed i osadzeniu w areszcie wicekrla Gunraya i jego dostojnikw. Mody Skywalker pokrci gow. - Nie przypominam sobie, ebym go tam widzia - powiedzia. Obi-Wan prychn. - Prawdopodobnie bye zbyt podekscytowany zniszczeniem orbitalnej stacji kontrolnej robotw, eby zwraca uwag na cokolwiek innego - zauway. - Ogldaem ten fotel krtko, ale pamitam, e uderzy mnie wygld pytki holoprojektora. Nigdy wczeniej takiej nie widziaem... ani pniej, jeeli ju o tym mowa. Po przeciwnej stronie przestronnego hangaru spoczywa smuky ty myliwiec gwiezdny Anakina. Obok niego sta astromechaniczny robot R2-D2, pogrony w rozmowie z TC-16. Kapitan Cody i pozostali komandosi Oddziau Sidmego przebywali wci jeszcze w paacu, gdzie sprztali", jak mieli zwyczaj mawia sklonowani onierze. Skywalker oglda holoprojektor fotela, ale go nie dotyka. Owalne urzdzenie z ebrowanego stopu miao w grnej czci par gniazd, przewidzianych zapewne do przekazywania danych. - Bardzo niezwyke - odezwa si w kocu mody Jedi. - Wiesz, mistrzu, w jego matrycach pamiciowych mog by zapisane wane informacje. - To jeszcze jeden powd wicej, eby nic nie majstrowa, dopki go nie obejrz funkcjonariusze wywiadu - stwierdzi Kenobi. Anakin zmarszczy brwi. Janko5

38 - To moe potrwa ca wieczno, mistrzu - zauway. Obi-Wan zaplt rce na piersi i zmierzy go spojrzeniem. - Spieszysz si dokd, Anakinie? - zapyta. - Matryce pamiciowe mogy zosta zaprogramowane w taki sposb, eby same skasoway zarejestrowane w nich informacje - odpar Skywalker. - Widzisz co, co by na to wskazywao? - Nie, ale... - Wic lepiej zaczekajmy, a bdziemy mogli wdroy odpowiedni procedur diagnostyczn - dokoczy Kenobi. Anakin si skrzywi. - Co wiesz o wdraaniu takich procedur, mistrzu? - zapyta. - Wpadaem od czasu do czasu do cybernetycznych laboratoriw wityni, Anakinie - uspokoi go starszy Jedi. - Wiem, wiem, ale tak procedur mgby przeprowadzi Artoo -nalega mody Jedi. Gestem nakaza, eby astromechaniczny robot podjecha do mechanofotela. - Anakinie... - zacz Obi-Wan. - Prosz panw, jestem zmuszony zaprotestowa - wtrci si TC-16, spieszc za Artoo. - Te przedmioty s wasnoci wicekrla Gunraya i czonkw jego wity. - Twoje zdanie w tej sprawie si nie liczy - burkn Skywalker. W odpowiedzi na uwag poobijanego androida R2-D2 wyda seri piskw i wiergotw. Obaj dogadywali sobie, odkd Artoo pojawi si na pycie ldowiska. - Doskonale wiem, e moje obwody s skorodowane - odpar uraony TC-16. - A jeeli chodzi o moj postaw, niewiele mog na ni poradzi, dopki kto si nie zajmie moim stawem biodrowym. Wy, astromechaniczne roboty, moe i potraficie pilotowa gwiezdne myliwce, ale macie o sobie bardzo wysokie mniemanie. - Nie zwracaj uwagi na Artoo, TeeCee - odezwa si Anakin. - Rozpieci go inny protokolarny android. Nie mam racji, Artoo? Astromechaniczny robot zawierka, wysun chwytak zakoczony komputerowym wtykiem i umieci kocwk w gniedzie holoprojektora. - Anakinie! - powiedzia ostro Kenobi. Mody Jedi wyprostowa si i podszed do byego mistrza. Obi-Wan unis rk i wskaza na mroczne niebo. Mrugajce tam wiateko stawao si z kad chwil wiksze. - Widzisz je? - zapyta. - Moliwe, e to wahadowiec, na ktry czekamy. Leccy na jego pokadzie funkcjonariusze Wywiadu nie bd zachwyceni, e wtykamy nos w nie swoje sprawy. - Prosz panw... - odezwa si stojcy za nimi TC-16. - Nie teraz, TeeCee - przerwa mu Kenobi. R2-D2 zacz wydawa dugie serie gwizdw, piskw i wiergotw. - Jeeli i kiedy si na to zgodz, bdziesz mg rozoy cay fotel na czci - cign Obi-Wan. - Jeli naprawd na tym ci zaley. - Nie na tym mi zaley, mistrzu - sprzeciwi si mody Jedi. Janko5

Labirynt za

39

James Luceno

- Moe jednak Qui-Gon powinien ci zostawi w rupieciarni Wat-ta - stwierdzi Kenobi. - Chyba nie mwisz powanie, mistrzu - achn si Anakin. - Naturalnie, e nie - uspokoi go starszy Jedi. - Wiem jednak, jak lubisz rozbiera takie urzdzenia. - Prosz panw... - Bd cicho, TeeCee - skarci go Skywalker. R2-D2 zagwizda i zapiszcza, ale tym razem ciszej. - Ty te, Artoo - doda mody Jedi. Obi-Wan obejrza si przez rami i otworzy usta ze zdumienia. - Gdzie si podzia mechanofotel? - zapyta. Anakin odwrci si i omit spojrzeniem pyt ldowiska. - I co si stao z Artoo? - doda lekko zaskoczony. - Staraem si to panom powiedzie - odezwa si TC-16, wskazujc tczwkowo otwieran zniszczon klap wazu. - Fotel odszed... a wraz z nim odjecha wasz przemdrzay may robot! Osupiay Obi-Wan spojrza na byego padawana. - No c, piechot nie mg zaj daleko, mistrzu - uspokoi go Anakin. Wybiegli na korytarz, ale nikogo nie zobaczyli ani w lewej, ani w prawej odnodze. Zaczli wic przeszukiwa pomieszczenia przylegajce do hangaru. W pewnej chwili usyszeli generowany przez elektroniczn aparatur przecigy pisk i wybiegli na gwny korytarz. - To Artoo - odezwa si mody Jedi. - Albo on, albo TeeCee nauczy si go wietnie naladowa - doda Kenobi. Kiedy wbiegali do niewielkiego orodka cznoci, protokolarny android ruszy za nimi. W pomieszczeniu zobaczyli astromechanicznego robota z wtyczk systemu komputerowego w gniedzie mechanofotela i chwytakiem manipulatora zacinitym na uchwycie nieduej szafki. Od neimoidiaskiego mebla wid wycignity na ca dugo kabel systemu informatycznego, doczony do gniazda na pulpicie kontrolnej konsolety. Podobne do szponw nogi kroczcego fotela, drepczc bez przerwy, lizgay si po gadkiej posadzce, jakby chciay skierowa mebel bliej konsolety. - Co ten fotel wyprawia? - zaniepokoi si Kenobi. Anakin wzruszy ramionami i pokrci gow. - Moe usiuje si dosta do rda energii? - mrukn niepewnie. R2-D2 zawierka i prychn. Obi-Wan odwrci si do protokolarnego androida. - TeeCee, co powiedzia Artoo? - zapyta. - Powiedzia, prosz pana, e mechanofotel wanie si uzbroi i przygotowa do samozniszczenia! - przetumaczy android. Skywalker skoczy do konsolety. - Artoo, odcz si! - rozkaza Kenobi. - Anakinie, odejd jak najdalej od tego fotela! Janko5

40 Mody Jedi gorczkowo rozpltywa kable i przewody czce holoprojektor z niezwykym meblem. - Nie mog, mistrzu - powiedzia. - Teraz wiemy, e w pamici tego fotela zarejestrowano co, co nie powinno nigdy ujrze wiata dziennego. Coraz bardziej zaniepokojony mistrz Jedi przenis spojrzenie na astromechanicznego robota. - Ile zostao czasu, Artoo? - zapyta. - Kilka sekund, prosz pana! - przetumaczy TC-16. Obi-Wan podbieg do byego padawana. - Nie ma czasu, Anakinie - powiedzia. - A poza tym fotel moe eksplodowa, jeeli kto nieupowaniony bdzie przy nim majstrowa. - Ju prawie skoczyem, mistrzu... - zacz Skywalker. - A przy okazji skoczysz z nami! Nagle Obi-Wan wyczu zakcenie w Mocy. Nie zastanawiajc si, pocign Anakina na posadzk. Uamek sekundy pniej da si sysze gony syk i centymetry nad gow modego Jedi przeleciaa wystrzelona z fotela chmura biaego dymu. Krztuszc si i kaszlc, Obi-Wan zasoni usta i nos obszernym rkawem paszcza Jedi. - To gaz trujcy - wychrypia. - Prawdopodobnie ten sam, ktrym Gunray usiowa zabi mnie i Qui-Gona, kiedy pierwszy raz przylecielimy na Naboo. Nie wstajc, Anakin unis gow i popatrzy uwanie na mechanofotel. - Musimy zaryzykowa - odezwa si w kocu. Zanim Obi-Wan zdy go powstrzyma, wyprostowa si i wyszarpn kabel czcy mebel z gniazdem w pulpicie kontrolnej konsolety. R2-D2 zapiszcza, a przeraony TC-16 jkn. Fotel i konsolet oplataa pajczyna bkitnych wyadowa, ktra powalia Skywalkera na plecy. W tej samej chwili z pytki projektora fotela wystrzeli niebieski hologram o wyjtkowo duej rozdzielczoci. Zaniepokojony Artoo zakwili. Wizerunek przedstawia ubran w paszcz z kapturem niewysok posta, do ktrej wicekrl Nut Gunray mwi: - Tak, tak, naturalnie. Moesz by pewien, e osobicie si tym zajm, Lordzie Sidiousie.

Labirynt za

Janko5

41

James Luceno

ROZDZIA

10
Wygldao na to, e umwionego spotkania z Wielkim Kanclerzem Palpatine'em nie powinien lekceway nikt, nawet czonek tak zwanego Komitetu Lojalistw. Spotkania? Lepiej byoby powiedzie: audiencji. Bail Organa wanie przylecia na Coruscant i wci jeszcze by ubrany w ciemnoniebieski paszcz, koszul z marszczonym konierzem i sigajce kolan czarne buty, ktre ona przygotowaa mu przed odlotem z Alderaana. Opuci stolic galaktyki zaledwie na standardowy miesic i z trudem mg uwierzy, e w cigu jego krtkiej nieobecnoci zaszy tak niepokojce zmiany. Nigdy przedtem Alderaan nie wydawa mu si oaz takiego spokoju, takim rajem. Na sam myl o piknej niebieskobiaej ojczynie zatskni i za ni, i za towarzystwem ukochanej ony. - Musz zobaczy jeszcze jeden dowd paskiej tosamoci - oznajmi sklonowany onierz Wojsk Bezpieczestwa Ojczyzny, strzegcy wyjcia z platformy adowniczej. Bail wskaza pytk z identyfikacyjnym mikroprocesorem, ktr wsun do czytnika skanera. - Wszystko tam jest, panie sierancie - powiedzia. - Jestem szanowanym czonkiem Senatu Republiki. Podoficer odwrci ukryt w hemie gow w stron ekranu czytnika; po chwili spojrza znw na Baila. - Tak tu jest napisane - stwierdzi obojtnie. - Mimo to musz zobaczy jeszcze jeden dowd paskiej tosamoci. Bail westchn z irytacj i wyowi z kieszeni na piersi brokatowej tuniki mikroprocesorow kart kredytow. Ach, to nowe Coruscant, pomyla zrezygnowany. Pozbawieni twarzy, uzbrojeni w blastery onierze stali na platformach adowniczych dla wahadowcw i na placach, przed wejciami bankw, hoteli, teatrw i wszdzie, gdzie zbieray si albo przebyway inteligentne istoty. Omiatali spojrzeniami tumy i legitymowali wszystkich, ktrzy wygldali podobnie jak znani terroryci. Nie Janko5

42 wahali si przeszukiwa osb, bagay i rezydencji. Nie dziaali jednak pod wpywem impulsu czy kaprysu, bo sklonowani onierze nie kierowali si podobnymi motywami. Zostali w ten sposb, wyszkoleni i byli przekonani, e wykonywane przez nich obowizki su dobru Galaktycznej Republiki. Syszao si pogoski o zdawionych si antywojennych demonstracjach, o znikaniu niewygodnych osb i konfiskowaniu wasnoci prywatnej. Dowody podobnych naduy wadzy rzadko jednak wypyway na powierzchni i zazwyczaj byway szybko tuszowane. Bail zorientowa si, e wszechobecno onierzy martwi bardziej jego ni nieliczne grono przyjaci na Coruscant czy pozostaych senatorw Republiki. Przypisywa swj niepokj faktowi, e pochodzi z miujcego pokj Alderaana, ale takie wyjanienie rozpraszao tylko cz jego wtpliwoci. Najbardziej przeraaa go atwo, z jak wikszo obywateli Coruscant przywyka do zmian zachodzcych na ich planecie. Niepokoio go ich przyzwolenie, ich ochocze wyrzeczenie si swobd obywatelskich na rzecz bezpieczestwa... i to bezpieczestwa faszywego, bo chocia Coruscant znajdowaa si z daleka od rejonu dziaa zbrojnych, tkwia jednak w samym rodku wojny. Obecnie, trzy lata od chwili wybuchu konfliktu, ktry mg si zakoczy rwnie szybko, jak si zacz, godzono si bez sprzeciwu na wszystkie nowe rodki bezpieczestwa. Naturalnie protestoway istoty ras najcilej zwizanych z ruchem separatystw - Geonosjanie, Muunowie, Neimoidianie, Gossamowie i pozostali - spord ktrych wielu byo bojkotowanych albo zmuszanych do opuszczenia stolicy galaktyki. Po tylu latach ycia w strachu i ignorancji niewielu tylko obywateli Coruscant zadawao sobie pytanie, co si dzieje. Najmniej interesowa si tym chyba sam senat, do tego stopnia zajty modyfikowaniem konstytucji, e zupenie zrezygnowa z odgrywania roli rwnowacego organu wadzy Republiki. Przed wybuchem wojny szerzya si korupcja, ktra dawia proces legislacyjny. Uchwalanie ustaw si limaczyo, problemy czekay latami na rozwizanie, a gosowania podwaano z rnych wzgldw i powtarzano w nieskoczono. Wybuch wojny, chocia w pewnym stopniu ukrci korupcj i inercj, doprowadzi jednak do zaniedbywania obowizkw przez senat. Do rzeczowych dyskusji i debat dochodzio obecnie tak rzadko, e wielu zaczo je uwaa za przeytek. W politycznym klimacie, w ktrym przedstawiciele wielu planet obawiali si wypowiada szczerze wasne opinie, byo atwiej - a podobno take bezpieczniej - po prostu przekaza wadz w rce tych, ktrzy przynajmniej stwarzali wraenie, e znaj czstk prawdy. - Moesz i, dokd chcesz - odezwa si w kocu stranik, wreszcie przekonany, e Bail jest rzeczywicie tym, za kogo si podaje. Alderaanin rozemia si w duchu. Zastanawia si, dokd mgby pj. Na takiej wysokoci na Coruscant nie chodzio si piechot. Przechodniw spotykano tylko na najniszych poziomach stolicy galaktyki, bardzo skpo owietlonych odbitym wiatem. Bail przywoa gestem przelatujc w pobliu woln takswk powietrzn i poleci androidowi-kierowcy, eby go zawiz do gmachu Senatu Republiki. Nawet z daleka od uczszczanych powietrznych szlakw, jakie wiody nad miriadami przecinajcych miejski krajobraz przepastnych wwozw, z daleka od patroli Janko5

Labirynt za

James Luceno 43 onierzy suby bezpieczestwa czy wcibskich oczu szpiegw Republiki, Coruscant wygldaa jak zwykle, odkd Bail j pamita. W powietrzu widziao si, jak zawsze, tysice statkw, transportowcw i wahadowcw, bo wci nowe przylatyway ze wszystkich zaktkw galaktyki. Otwierano nowe restauracje, powstaway nowe dziea sztuki. Zakrawao na paradoks, e w powietrzu wyczuwao si oglne zadowolenie, a wystpek szerzy si powszechniej ni zazwyczaj. Mimo zaburze handlu z Odlegymi Rubieami, wielu obywateli Coruscant wiodo nadal beztroskie ycie, a wielu senatorw w dalszym cigu przyznawao sobie nieograniczone przywileje, takie same jak przed wybuchem wojny. Z tak wysoka trzeba byo uwanie si przyglda, eby zauway zachodzce zmiany. Na przykad w jajowatej kabinie dwusilnikowej takswki powietrznej. Po ekranie monitora fotela pasaera przesuway si literki reklamy suby publicznej zachwalajcej zalety KOCHRY, Komisji Ochrony Republiki. DOSTPNE TYLKO DLA ISTOT RASY LUDZKIEJ. Nagle na tle pionowej fasady biurowego wysokociowca pojawia si przekazana za porednictwem HoloNetu najnowsza wiadomo o zwycistwie, jakie odniosy siy zbrojne Republiki na powierzchni Cato Neimoidii. Ostatnio Republika odnosia zwycistwo po zwycistwie. Chwaa niech bdzie Wielkiej Armii Republiki i wieczna sawa jej sklonowanym onierzom. W wiadomociach prawie nie wspominano o adnym Jedi, z wyjtkiem tych, ktrych chwali sam Palpatine w Wielkiej Rotundzie Senatu Republiki. By to przewanie mody Anakin Skywalker, rzadziej kto inny. Nieczsto widywao si na Coruscant dorosych Jedi. Rozproszeni po galaktyce, na og uczestniczyli w walkach na czele kompanii klonw. Opisujc ich akcje w holowiadomociach, naduywano zwrotu agresywne utrzymywanie pokoju". Bail pozna kilku Jedi w nadziei, e si z nimi zaprzyjani. Do ich grona naleeli mistrzowie Jedi Obi-Wan Kenobi, Yoda, Mace Windu i Saesee Tiin, stanowicy nieliczn, uprzywilejowan grup osb, ktrym take pozwolono spotyka si z Palpatine'em. Bail poruszy si niespokojnie na fotelu pasaera. Nawet najzagorzalsi krytycy Wielkiego Kanclerza w Senacie czy w rnych rodkach przekazu nie mogli go obarcza wyczn odpowiedzialnoci za zmiany zachodzce na powierzchni Coruscant. Palpatine nie by wprawdzie tak niewinny, za jakiego czasami stara si uchodzi, ale te nie ponosi caej odpowiedzialnoci. Zosta wybrany, bo potrafi by zarazem szczery i wymagajcy. Przynajmniej tak opini o nim wyrobi sobie Bail Antilles, poprzednik Baila Organy w Senacie Republiki. Antilles powiedzia kiedy Organie, e przed trzynastu laty senat by zainteresowany jedynie pozbyciem si Finisa Valoruma, poprzedniego Wielkiego Kanclerza, ktremu si wydawao, e potrafi wprowadzi do porzdku obrad problem uczciwoci. Tymczasem nawet w obecnym okresie Palpatine mia grono wpywowych przyjaci. Mimo to Bail zastanawia si, kto mgby zastpi Palpatine'a na stanowisku Wielkiego Kanclerza, gdyby kryzysy na Raksusie Prime i Antarze Cztery nie wydarzyy si, kiedy si wydarzyy... gdy okres rzdw Palpatine'a na tym stanowisku dobiega

44 koca. Pamita argumenty, jakimi szermowano przed uchwalaniem ustawy o nadzwyczajnych uprawnieniach. Twierdzono wwczas, e niebezpiecznie jest zmienia dewbacka porodku wdrwki przez pustyni". Wielu senatorw uwaao, e Republika powinna uzbroi si w cierpliwo i pozwoli, aby rewolta hrabiego Dooku wygasa sama z siebie. Przestali tak myle dopiero wtedy, gdy oczywiste stao si prawdziwe zagroenie ze strony separatystw. To wtedy od Republiki odczyo si mniej wicej sze tysicy planet zwabionych obietnic nieskrpowanego handlu; wtedy z Dooku sprzymierzyy si uzbrojone po zby korporacje w rodzaju Gildii Kupieckiej i Unii Technokratycznej, a cay odcinek wiodcego ku Rubieom Rimmaskiego Szlaku Handlowego sta si niedostpny dla transportowcw i frachtowcw Republiki. Dopiero wwczas ogromna wikszo senatorw przegosowaa wniosek o wprowadzenie poprawek do konstytucji Republiki i zgodzia si przeduy okres rzdw Palpatine'a na czas nieograniczony. Naturalnie wszyscy przypuszczali, e po zaegnaniu kryzysu Wielki Kanclerz dobrowolnie zrezygnuje, jednak prawdopodobiestwo takiego obrotu spraw szybko zmalao do zera. Niemal z dnia na dzie dotychczas dobrotliwy i skromny Palpatine przerodzi siew nieugitego szermierza demokracji i przysig, e nie dopuci do rozpadu Republiki. Wkrtce potem zaczy kry pogoski na temat ustawy o stworzeniu si zbrojnych, ale Palpatine nie opowiedzia si po stronie osb nalegajcych na powoanie do ycia armii Republiki. Zostawi to innym - nominalnym Piaskowym Panterom Senatu. Wysun nawet propozycj zorganizowania pokojowych negocjacji, ale hrabia Dooku nie zgodzi si w nich uczestniczy. Zamiast tego wybucha wojna. Bail pamita dokadnie dzie, kiedy sta w towarzystwie Palpatine'a, Masa Ameddy, malastaraskich i innych senatorw na balkonie gmachu senatu i obserwowa, jak dziesitki tysicy sklonowanych onierzy wchodz na pokady ogromnych okrtw desantowych, eby stawi czoo armiom separatystw. Pamita smutek swoich towarzyszy, zrozpaczonych, e po tysicach lat pokoju do galaktyki powrciy zo i wojenna zawierucha. A cilej pozwolono im powrci. Nie baczc na nic, Bail postanowi odgrywa swoj rol. Popiera ustawy, ktre wczeniej mgby potpi, i pochwala przeprowadzane przez Palpatine'a skuteczne likwidowanie przerostw biurokracji". Zastrzeenia Alderaanina wypyny na nowo dopiero przed mniej wicej czternastoma miesicami, kiedy senat uchwali tak zwan poprawk refleksow. Nage zniknicie senatora Setiego Ashgada po tym, jak sprzeciwi si zainstalowaniu inwigilacyjnych kamer w gmachu senatu, podejrzana eksplozja gwiezdnego frachtowca, na ktrego pokadzie podrowa Finis Valorum, uchwalenie ustawy o rodkach bezpieczestwa, ktra dawaa Palpatine'owi prawie nieograniczon wadz nad Coruscant... I wreszcie zachowanie samego Wielkiego Kanclerza, czsto izolowanego przez gromad doradcw i nieformaln grup ubranych w czerwone paszcze osobistych stranikw -jego niezomna wola toczenia walki do ostatecznego zwycistwa. Znikn Janko5

Labirynt za

Janko5

James Luceno 45 gdzie dawny skromny, ujmujcy Palpatine, a wraz z nim znikn ulegy Bail Organa. Alderaanin poprzysig, e odtd bdzie mwi otwarcie o swoich zastrzeeniach, i zaprzyjani si z senatorami, ktrzy okazywali podobny niepokj. Niektrzy spord nich czekali na niego, kiedy powietrzna takswka osiada agodnie na placu przez frontem gmachu senatu w ksztacie ogromnego grzyba. Bail zobaczy senatorki Padme Amidal z planety Naboo, Mon Mothm z Chandrili, Terr Taneel i Ban Breemu, senatora Fanga Zara oraz senatork obcej rasy Chi Eekway. Kiedy wysiad z kabiny, podesza do niego szczupa, krtkowosa Mon Mothma, ktra serdecznie go uciskaa. - To doniosa okazja, Bailu - szepna mu do lewego ucha. - Audiencja u Palpatin 'a. Organa rozemia si w duchu. Oboje myleli tak samo. Padme take podesza i go uciskaa, chocia jakby z przymusem. Wygldaa kwitnco. Moe odrobin si zaokrglia, odkd Bail j widzia, ale w eleganckich szatach i wymylnej fryzurze stanowia uosobienie klasycznego pikna. Towarzyszy jej zocisty android protokolarny. Padme wyjawia, e wrcia wanie po spdzeniu wspaniaego tygodnia na Naboo, dokd poleciaa zobaczy si z rodzin. - Naboo to wyjtkowa planeta - stwierdzi Organa. - Nigdy nie zrozumiem, jak mg si na niej urodzi kto rwnie uparty jak nasz Wielki Kanclerz. Padme zmarszczya brwi i posaa mu uraone spojrzenie. - Nie jest uparty, Bailu - powiedziaa. - Po prostu nie znasz go rwnie dobrze jak ja. Bardzo bierze sobie do serca nasze problemy. - Pytanie tylko, czy wyniknie z tego cokolwiek dobrego - odezwaa si senatorka Chi Eekway z niezadowoleniem, ktre wywoywao zmarszczki na jej niebieskiej twarzy. - Nie doceniacie jego przenikliwoci - oznajmia Padme. - A poza tym Palpatine lubi, jeeli kto jest z nim szczery. - Cay czas staramy si rozmawia z nim szczerze, pani senator -przypomnia niadoskry i brodaty Fang Zar. - Z ograniczonym powodzeniem. Padme powioda spojrzeniem po twarzach pozostaych senatorw. - Jeeli bdzie mia do czynienia z nami wszystkimi, na pewno... -zacza. - Gdybymy mieli za sob jedn dziesit senatorw, i tak byoby nas zbyt mao przerwaa jej Bana, ubrana od stp do gw w byszczo-jedwab. - Wane jednak, abymy nie rezygnowali z naszych planw. Eekway z namysem pokiwaa gow. - Moemy mie tak nadziej, ale nie wolno nam na to liczy - stwierdzi Fang Zar. Kiedy znaleli si w ogromnym gmachu, rozmowa zesza na tematy osobiste. Gawdzc z oywieniem, weszli do urzdzonej bezporednio pod Wielk Rotund poczekalni, gdzie odpowiedzialny za ustalanie terminw audiencji osobisty sekretarz Palpatine'a poleci im zaczeka.

46 Czekali godzin i ju zaczli traci ducha, kiedy wreszcie drzwi do gabinetu Wielkiego Kanclerza rozsuny si i na progu stan Sate Pestage, jeden z gwnych doradcw Palpatine'a. - Witam pastwa - powiedzia. - Co za mia niespodzianka! Bail zerwa si na nogi, eby zabra gos w imieniu pozostaych. - Nasza wizyta nie powinna by adn niespodziank, bo zostaa potwierdzona ponad trzy tygodnie temu - powiedzia. Pestage spojrza na sekretarza. - Doprawdy? - zapyta. - Nie zostaem o tym poinformowany. - Na pewno pan o tym wiedzia - sprzeciwia si Padme. - Taka decyzja nie moga zapa bez paskiej zgody. - Kilkoro spord nas wiele ryzykowao i odbyo dugie podre -dodaa Eekway. Pestage rozoy rce w gecie bezradnoci. - Obecne czasy wymagaj ofiar - stwierdzi protekcjonalnym tonem. - A moe wyobraacie sobie, e ryzykowalicie wicej ni Wielki Kanclerz? - Nikt nie sugeruje, e Wielki Kanclerz nie powica si dla dobra Republiki, ale faktem jest, e zgodzi si nas przyj - oznajmi Organa. - A my nie ruszymy si std, dopki nie wywie si ze swojej obietnicy. - Nie zajmiemy mu duo czasu - odezwaa si pojednawczo Terr Taneel. - Wierz wam, ale przypominam, jak bardzo kanclerz jest zajty. Przecie codziennie dzieje si co nowego i wanego - odpar Pestage, spogldajc na Baila Organ. - Syszaem, e zaprzyjanie si z czonkami Rady Jedi. Dlaczego nie mielibycie si spotka z nimi, kiedy bd si stara przeoy wasz wizyt na inny termin? Na brodatej twarzy Alderaanina pojawiy si ctki gniewu. - Nie odejdziemy std, dopki si z nim nie zobaczymy, Sate - powiedzia. Pestage wzruszy ramionami. - Masz do tego prawo, senatorze - stwierdzi, umiechajc si z przymusem.

Labirynt za

Janko5

Janko5

47

James Luceno

ROZDZIA

11
Na pokadzie wahadowca, ktrego wiata pozycyjne zwrciy uwag Obi-Wana, przylecieli na Cato Niemoidi nie tylko funkcjonariusze wywiadu i technicy, ale take Yoda. Mistrz chcia si przekona na wasne oczy o znaczeniu odkrycia Anakina. Technicy zmusili holoprojektor mechanofotela do powtrnego wywietlenia wizerunku Lorda Sidiousa, a kryptografowie Republiki we wsppracy z Jedi byli pewni, e kiedy to niezwyke urzdzenie zostanie przetransportowane na Coruscant i dokadnie zbadane, wyjawi jeszcze wicej wanych tajemnic. Nie spuszczajc oczu z mebla, Anakin nadzorowa przenoszenie fotela do czekajcego wahadowca. Obi-Wan i Yoda, czujc si niepotrzebni, postanowili pospacerowa korytarzami zdobytej wanie reduty wicekrla Gunraya. Sdziwy mistrz Jedi wyglda na zamylonego, a panujc cisz zakcay tylko odgosy odlegej wymiany blasterowych strzaw i cichy stuk sporzdzonej z drewna gimer laski Yody o wypolerowan posadzk korytarza. Sdziwy mistrz Jedi mia nieprzenikniony wyraz twarzy. Obi-Wan nie by pewien, czy jego towarzysz zastanawia si nad znaczeniem wizerunku Sidiousa, czy moe ubolewa, e podczas walk na powierzchni Cato Neimoidii ycie stracio dwch nastpnych rycerzy. Kadego dnia ginli nowi Jedi. Wielu doznao obrae podobnych do tych, jakie odnosili sklonowani onierze. Ranni, olepiani, oszpecani, pozbawiani rk albo ng, odzyskiwali zdrowie dziki zastrzykom z boty lub kpielom w zbiornikach z bact. Ponad tysic padawanw stracio mistrzw, ponad tysic mistrzw nie miao padawanw. Ilekro Jedi si spotykali, dyskutowali nie na temat Mocy, ale o kampaniach wojennych. wietlne miecze konstruowano nie w ramach medytacyjnych wicze, ale w celu sprostania wymogom walki wrcz. Kiedy Obi-Wan i Yoda dotarli do koca korytarza, zawrcili. Wanego co znalaze, Obi-Wanie - odezwa si w kocu Yoda, nie odrywajc spojrzenia od posadzki. e hrabia Dooku sprzymierzy si z kim, to dowd jest. I e podczas tej wojny wiksz rol Sithowie odgrywaj, ni uwiadamia sobie moglimy. Tylko raz od pocztku tej wojny wypyno na powierzchni imi Sidious": byo to na planecie Geonosis, na ktrej Dooku wyjawi uwizionemu Obi-Wanowi, e pod wpywem Lorda Sithw Dartha Sidiousa znajduj si setki senatorw Republiki. KenoJanko5

48 bi przypuszcza wwczas, e Dooku fantazjuje, aby przekona go, i nadal opowiada si po stronie Jedi i usiuje swoimi metodami przeciwstawia si potdze Ciemnej Strony. Co wicej, nawet kiedy hrabia ujawni, e jego szkoleniem zajmowa si Sith, i opowiedzia im o Sidiousie, Yoda i pozostali czonkowie Rady nadal sdzili, e to nieprawda. Dwaj czonkowie Rady byli przekonani, e Czarnym Lordem jest sam Dooku, ktry w jaki sposb - prawdopodobnie dziki holocronowi Sithw -na wasn rk opanowa sztuk wadania potg Ciemnej Strony. Obecnie jednak, kiedy wszystko wskazywao, e Sidious naprawd istnieje, ObiWan nie mia pojcia, co o tym sdzi. Polowanie na sprzymierzonych z Dooku Sithw cigno si niemal od pocztku wojny. Wiadomo byo, e hrabia szkoli we wadaniu ciemn potg rycerzy Jedi, ktrzy stracili zaufanie do ideaw Republiki. Ksztaci take padawanw urzeczonych potg Ciemnej Strony i wprowadzonych w bd nowicjuszy w rodzaju Asajj Ventress, pobierajcej nauki u mistrza Jedi. Nikt jednak nie wiedzia, kto by nauczycielem samego Dooku i czy rzeczywicie taka osoba istnieje. Czy kiedy trzynacie lat wczeniej Obi-Wan pokona Sitha na Naboo, zabi mistrza czy ucznia? Pytanie wynikao z przewiadczenia, e Sithowie, ktrzy skutecznie wytpili si nawzajem przed tysicem lat, doszli do wniosku, i armia Sithw nie jest najlepszym rozwizaniem. Postanowili, e odtd bdzie zawsze yo tylko dwch Sithw, mistrz i ucze. Nie chcieli dopuci, eby para uczniw poczya siy w nadziei wyeliminowania nauczyciela. To domniemanie byo bardziej doktryn ni regu, ale dziki tej doktrynie zakon Sithw przetrwa, chocia w ukryciu, cae tysiclecie. Rogaty i oszpecony przez tatua Sith, ktrego Obi-Wan zabi na Naboo, nie mg by jednak nauczycielem Dooku, bo hrabia by wwczas wci jeszcze czonkiem zakonu Jedi. Ciemna Strona zacieraa wprawdzie jasno postrzegania wielu problemw, ale dopki Dooku przebywa w murach wityni, po prostu nie mg wie podwjnego ycia. - Mistrzu Yodo - odezwa si w kocu Kenobi. - Czy Dooku mg kama, kiedy twierdzi, e senat znalaz si we wadzy Sidiousa? Nie zwalniajc, sdziwy mistrz energicznie pokrci gow. - Bardzo uwanie senatowi si przygldalimy - zacz. - Postpujc tak, wiele ryzykowalimy... potajemnie wypytujc tych, ktrym suymy. adnego dowodu jednak nie znalelimy. - Unis gow i spojrza na modszego Jedi. - Gdyby nad senatem wadz Sidious przej, czy pokonana do tej pory nie zostaaby Republika? Czy do Konfederacji Jdro i Wewntrzne Rubiee by nie naleay? Urwa i jaki czas si zastanawia. - Moe na Geonosis przez przypadek Dooku si wygada - podj po chwili. Gdyby tego nie zrobi, o istnieniu Sidiousa szuka musielibymy informacji. W spokoju bymy Dooku zostawili, a on do eskalacji wojny by doprowadzi. Co sdzisz o tym, Obi-Wanie? Hmmm? Kenobi zaplt rce na piersi. Janko5

Labirynt za

49

James Luceno

Labirynt za

50

- Tamtego dnia dugo nad tym rozmylaem, mistrzu - przyzna modszy Jedi. Doszedem do wniosku, e Dooku po prostu nie potrafi utrzyma jzyka za zbami, chocia moe pniej tego aowa. Kiedy ucieka na pokad okrtu, zachowywa si, jakby mu zaleao, abymy go zobaczyli. Zupenie jakby chcia nas zmusi do pocigu i do walki. W pierwszej chwili pomylaem, e stara si tylko zapewni bezpieczn ucieczk Gunrayowi i pozostaym przywdcom separatystw, instynkt jednak podpowiada mi, e ponad wszystko chcia nam udowodni, jaki si sta potny. Przypuszczam, e by naprawd zaskoczony twoim widokiem. Zamiast zabija Anakina albo mnie, wiadomie darowa nam ycie, eby przesa sygna wszystkim Jedi. - Racj masz, Obi-Wanie - stwierdzi Yoda. - Jego duma go zgubia. Do pokazania nam prawdziwej twarzy go zmusia. - Czy moliwe, eby zosta wyszkolony przez tego... Sidiousa? - zapyta Kenobi. - To rozsdne si wydaje - odpar starzec. - Zapewne zaakceptowany przez Sidiousa zosta po stracie tego, ktrego ty na Naboo umiercie. Obi-Wan zastanawia si jaki czas nad jego sowami. - Syszaem pogosk, e Dooku bardzo wczenie zacz zdradza zainteresowanie Ciemn Stron - odezwa si w kocu. - Czy w wityni nie wydarzy si incydent, podczas ktrego skradziono holocron Sithw? Yoda zamkn oczy i kiwn gow. - Prawdziwa ta pogoska jest - przyzna. - Pamita jednak musisz, Obi-Wanie, e Dooku by Jedi. Wiele lat, bardzo wiele. Porzuci zakon trudna to decyzja. Wpyw na Dooku wiele wydarze wywierao. Jednym z nich mier twojego byego mistrza si staa... nawet chocia Qui-Gon pomszczony zosta. - Przenis spojrzenie na modszego Jedi. - Skomplikowane to wszystko jest. Skomplikowane -podj po chwili. - Nie tylko przez to, co wiemy, ale przede wszystkim przez to, czego nie wiemy i co przypuszcza musimy. Stan i gestem wskaza rzebion aw. - Na chwil usidmy - zaproponowa. - Owieci ci mog. Obi-Wan usucha, chocia jego serce walio jak szalone. - Surowy mistrz Dooku by dla Qui-Gona i pozostaych - zacz Yoda. - Potny by, dobrze wyszkolony, przepeniony pogard. Najwaniejsze jednak, e uwaa, i zasona Ciemnej Strony si uchyla. Dotyczce nas wszystkich znaki si pojawiay o wiele wczeniej, ni w wityni si zjawie. Dugo przed przybyciem do niej QuiGona. Wielkie nieprawoci, faworyzowanie swoich, korupcja... Coraz czciej Jedi wzywani byli, eby pokj zaprowadza. Coraz czciej do ich mierci dochodzio. Spod kontroli wydarzenia wymyka si zaczynay. - Czy czonkowie Rady wyczuli powrt Sithw? - zainteresowa si Kenobi. - Zawsze Sithowie byli obecni, Obi-Wanie - odpar Yoda. - Nagle jednak silniejsi si stali. Bliej powierzchni wypynli. Dooku czsto o przepowiedni mwi. - Przepowiedni na temat Wybraca? - zapyta modszy Jedi. - Jeszcze wikszej przepowiedni - wyjani Yoda. - O tym, e powrc mroczne czasy. Porodku nich Wybraniec si narodzi, aby przywrci rwnowag w Mocy. - Anakin - domyli si Kenobi. Janko5

Yoda popatrzy na niego w milczeniu. - Trudno to powiedzie - odezwa si w kocu. - Moe tak, moe nie. Waniejsza jest zasona Ciemnej Strony. Wiele, wiele dyskusji Dooku prowadzi. Ze mn i z pozostaymi czonkami Rady, przewanie jednak z mistrzem Sifo-Dyasem. Obi-Wan zachowa milczenie. - Wielkimi przyjacimi byli - cign Yoda. - Zwizanymi jednoczc Moc. Sifo-Dyas niepokoi si jednak tym, co z mistrzem Dooku si dzieje. Martwi si rozczarowaniem jego, jakie wzgldem ideaw Republiki ywi. Martwi si, e Jedi pochonici tylko sob s. Widzia wraenie, jakie na Dooku mier Qui-Gona wywara. Wpyw ujawnienia si Sithw dostrzega. - Starzec z ubolewaniem pokrci gow. Mistrz Sifo-Dyas rychego odejcia Dooku si domyla -podj po chwili. - Moe narodziny ruchu separatystw przeczuwa. - A jednak czonkowie Rady uwaali Dooku za idealist - przypomnia Kenobi. Yoda wbi spojrzenie w posadzk. - Kim si sta, na wasne oczy widziaem, ale uwierzy w to nie chciaem - powiedzia. - Ale jak Dooku odszuka Sidiousa? - zainteresowa si modszy Jedi. - A moe to Sidious go odnalaz? - Niemoliwe to wiedzie - stwierdzi starzec. - Ale Sidiousa jako nauczyciela Dooku zaakceptowa. - Czy Sifo-Dyas mg by rwnie to przewidzie? - zapyta Obi-Wan. - Take niemoliwe to wiedzie - powtrzy Yoda. - Domyla si mg, e Sidious odnale Dooku zechce. eby go zniszczy. - Moe wanie to sprawio, e Dooku rozsta si z zakonem? - Moe - przyzna sdziwy Jedi. - Ale potga Ciemnej Strony nawet najbardziej nieugite serce uwie potrafi. Obi-Wan odwrci si i spojrza na starego nauczyciela. - Mistrzu, czy to Sifo-Dyas rozkaza wyhodowa armi klonw? - zapyta. Yoda kiwn gow. - Z Kaminoanami si skontaktowa - powiedzia. - Bez twojej wiedzy? - Bez mojej wiedzy, tak - potwierdzi starszy Jedi. - Ale rejestr jego pierwszego kontaktu z nimi istnieje. Obi-Wan pozwoli sobie da upust frustracji. - Powinienem bardziej szczegowo przesucha Lam Su - stwierdzi ponuro. - Kaminoanie przesuchani zostali - oznajmi Yoda. - Wiele nam wyjawili. - Naprawd? - zapyta zaskoczony Kenobi. - Kiedy? - Powcigliwi i maomwni byli, kiedy pierwszy raz do nich poleciaem - zacz Yoda. - Tylko to, co ci powiedzieli, usyszaem. e zamwienie Sifo-Dyas zoy i e Tyranus dostarczy Lama Su wzornik klonw. e klony przeznaczone dla Republiki byy. Ani Sifo-Dyasa, ani Tyranusa Kaminoanie nie widzieli. Pniej jednak, po ataku na Kamino, wicej od Taun We i Ko Sai si dowiedziaem. Na temat zapaty. - Ktr mia im przekaza Sifo-Dyas? - domyli si Kenobi. Janko5

51

James Luceno

Labirynt za

52

- Mia im j Tyranus przekaza - wyprowadzi go z bdu sdziwy Jedi. - Czy Tyranus" mg by pseudonimem Sifo-Dyasa? - zapyta Obi-Wan. - Czy mistrz Jedi mg si kry pod tym nazwiskiem, eby Jedi mogli si wszystkiego wyprze, gdyby kto si dowiedzia o istnieniu armii klonw? - eby tak byo, bardzo chciaem - przyzna Yoda. - Ale Sifo-Dyas zabity zosta, zanim na Kamino Jango Fett wyldowa. - Zosta zamordowany? - zdziwi si modszy Jedi. Yoda zacisn wskie wargi. - Nierozwizana zagadka tego przestpstwa pozostaje, ale tak, zamordowany zosta - przyzna w kocu. - Wic jednak kto si dowiedzia - mrukn Obi-Wan bardziej do siebie ni do rozmwcy. Spojrza na Yod. - Dooku? - Teori mam, nic wicej - przyzna starzec. - Morderstwa Dooku si dopuci. Potem z archiww Jedi wszelk informacj o Kamino usun. Mimo to lad jego czynu mistrzyni Jocasta Nu odkrya... dowd postpku Dooku, chocia starannie go zamaskowa. Obi-Wan pamita wizyt w archiwach, jak zoy, eby dowiedzie si czego na temat planety Kamino. Przypomnia sobie zapewnienie Jocasty Nu, e taki system planetarny nie istnieje. Co skonio go tamtego dnia przed trzema laty do tak intensywnego wpatrywania si w kamienne popiersie hrabiego Dooku ustawione w sali archiwum? - Mimo to armia klonw nadal bya finansowana i hodowana -stwierdzi w kocu. - Czy moliwe, eby Sifo-Dyas i Tyranus byli partnerami? - To jeszcze jeden przykad naszej ignorancji - odpar Yoda. - Wiadomo jednak, e Jango Fett wykorzystywany przez obie strony by. Na Boggu Cztery przez kogo ze strony Republiki wybrany jako wzornik klonw zosta, ale i hrabiemu Dooku jako wynajty skrytobjca suy. Poredniczy w kontaktach z kobiet odmiecem, ktra zamordowa Amidal miaa. Obi-Wan przypomnia sobie, e kiedy przebywa na geonosjaskiej arenie egzekucyjnej, Fett sta za plecami Dooku w loy zarezerwowanej dla dygnitarzy. - Fett wiedzia o istnieniu obu armii - stwierdzi ponuro. - Czy moliwe, e to wanie on zabi Sifo-Dyasa? - Moliwe - przyzna Yoda. - Czy zdoae wyledzi trop wiodcy do rda pienidzy wyoonych za wyhodowanie armii klonw? - zainteresowa si Kenobi. -Czy dotare do kogo, kto sta za Tyranusem? - Z Bogga Cztery do labiryntu oszustw lady prowadziy - oznajmi starzec. - A Kaminoanie nie wyjawili, czy ktokolwiek si stara wyperswadowa im tworzenie armii klonw? - Nikt do tego, co robili, si nie wtrca - stwierdzi starszy Jedi. -Nasi wrogowie przedwczenie by si ujawnili, gdyby si na to zdecydowali. - Wic Dooku waciwie nie mia wyboru - mrukn Kenobi. - Musia stworzy armi, zanim klony zostay przeszkolone i przygotowane do walki. - Na to wyglda, tak - przyzna Yoda. Janko5

Obi-Wan zamyli si i jaki czas milcza. - Kiedy przebywaem w wizieniu na planecie Geonosis, Dooku powiedzia mi, e podczas blokady Naboo Federacja Handlowa sprzymierzya si z Sidiousem, ale potem zostaa przez niego zdradzona -odezwa si w kocu. - Hrabia wyjawi, e Gunray zwrci si do niego z prob o pomoc. Dooku prbowa ostrzec Rad Jedi, ale podobno mimo kilku prb jej czonkowie nie chcieli mu uwierzy. Czy to prawda, mistrzu Yodo? - Kolejne kamstwa - stwierdzi starzec. - Dooku fakty wymyla, eby ciebie na swoj stron przecign. Musisz przyczy si do mnie, Obi-Wanie" - powiedzia wwczas Dooku. Razem zdoamy pokona tych Sithw". - Gdyby Gunrayowi nie zaleao tak bardzo na zamordowaniu Padme Amidali... zacz zastanawia si na gos Kenobi. - Gdybym si nie dowiedzia, skd pochodzi tamta zatruta strzaka, ktra pooya kres yciu kobiety odmieca... - O istnieniu armii klonw moglibymy si nie dowiedzie - dokoczy Yoda. - Chyba Kaminoanie by nam o tym powiedzieli, mistrzu - sprzeciwi si modszy Jedi. - O wiele pniej, tak - przyzna Yoda. - Ale wwczas znacznie liczniejsza armia separatystw by si staa. Moe nawet niezwyciona. Obi-Wan zmruy oczy. - Nie bardzo mog uwierzy, e to bya tylko kwestia szczcia - powiedzia. Starzec pokrci gow. - O istnieniu armii klonw dowiedzie si mielimy - zacz. Udzia w tej wojnie wzi mielimy. - We waciwym czasie - zgodzi si z nim Kenobi. - Czonkowie Rady nie potrafili sobie wyobrazi, eby Dooku mg by kim innym ni idealist. Moe sam hrabia nie przypuszcza, eby Jedi mogli sta si generaami. - Nonsens - obruszy si Yoda. - Wojownikami zawsze bylimy. - Ale czy usiujemy przywrci rwnowag w Mocy, czy te moe nasze akcje przyczyniaj si do porastania w si Ciemnej Strony? -zaniepokoi si Korelianin. Yoda si skrzywi. - Niecierpliwy od takiego mwienia si staj - powiedzia. - Tajemniczy ten konflikt jest... Sposb, w jaki si zacz i jak si rozwija. Za ideay Republiki walk jednak toczymy. Zwyciy i przywrci pokj, takie musz nasze priorytety pozostawa. Dopiero potem do gbi tego problemu si dokopiemy i prawd na wiato dzienne wycigniemy. Obi-Wan doszed do wniosku, e starzec ma racj. Gdyby Jedi nie dowiedzieli si o istnieniu armii klonw, separatyci hrabiego Dooku pojawiliby si nagle na scenie z dziesitkami milionw bojowych robotw i armadami okrtw, dziki ktrym bez trudu odczyliby si od Republiki. Wiedzia jednak, e wspistnienie z Konfederacj byoby niemoliwe, bo wczeniej czy pniej Republika wykrwawiaby si na mier. Wojna staaby si nieunikniona, a Jedi, jak obecnie, znaleliby si w samym rodku konfliktu zbrojnego. Janko5

53

James Luceno

Labirynt za

54

Dlaczego jednak Yoda nie powiedzia mu wczeniej o Sifo-Dyasie? A moe to bya jeszcze jedna lekcja, tak samo jak poszukiwania planety Kamino? Moe Yoda chcia mu w ten sposb da do zrozumienia, e powinien szuka czego, co rzekomo nie istnieje, analizujc wpyw tego czego na otoczenie? To rnica midzy wiedz a mdroci", jak mgby si wyrazi jego przyjaciel Dex. Co takiego powiedzia, kiedy okrela rdo pochodzenia mierciononej strzaki, ktrej nie potrafiy zidentyfikowa roboty wityni, a z ktrej powodu ycie stracia Zam Weseli. Kiedy unis gow, pochwyci spojrzenie Yody. - Zdradzaj ci twoje myli, Obi-Wanie - odezwa si starzec. - Uwaasz, e wczeniej powiedzie ci powinienem. - Przemawia przez ciebie mdro stuleci, mistrzu - przyzna Kenobi. - Lata znaczenia nie maj - odpar Yoda. - Zaabsorbowany wojowaniem bye. Ksztaceniem swojego krnbrnego padawana zajty. ciganiem Dooku i jego sugusw pochonity... Tymczasem coraz mroczniejsze wydarzenia si staway. Wykorzysta t wojn do wasnych celw Dooku i Sidious si staraj. - Ju niedugo dopadniemy Dooku, mistrzu - obieca Korelianin. - Po twoim sukcesie na Naboo zasona Ciemnej Strony si nie uchylia - przypomnia Yoda. - Przerosa ta wojna Dooku. Teraz musimy obu przed oblicze wymiaru sprawiedliwoci doprowadzi. Podobnie jak wszystkich innych, ktrych Sidious na Ciemn Stron przecign zdoa. - Yoda wbi nieugite spojrzenie w twarz rozmwcy. - Odkry lady Sidiousa musisz. Ty i Anakin szans pooenia kresu tej wojnie macie.

ROZDZIA

12
Anakin, ktry pozosta na ldowisku, nie spuszcza oka z mechano-fotela, a R2-D2 i TC-16 nie spuszczali fotoreceptorw z Anakina. Kiedy analitycy skoczyli procedury diagnostyczne, technicy mogli si zaj przygotowywaniem mebla do transportu na Coruscant. Jak przewidzia Obi-Wan, byli oburzeni, e Skywalker majstrowa przy fotelu, chocia gdyby tego nie zrobi, mebel wysadziby si w powietrze, a wwczas nikt by nie zobaczy holograficznego wizerunku Sidiousa i nie pozna tajemnic, ktre mogy zosta zapisane w matrycach pamici kroczcego mebla. Moe jednak Qui-Gon powinien by ci zostawi w rupieciarni Watta"? Niewinny docinek ze strony Obi-Wana, ale z jakiego powodu jego sowa uraziy Anakina. Prawdopodobnie dlatego, e mody Skywalker take si zastanawia nad losem, jaki by go czeka, gdyby Jedi nie musieli wyldowa na Tatooine, aby znale cz zapasow do gwiezdnego statku Padme. Nietrudno byo sobie wyobrazi, jak wygldaoby jego dalsze ycie w Mos Espie. Z matk i z C-3PO bez lnicego pancerza, jakim obecnie by pokryty... Nie. W wieku dziewiciu lat by dowiadczonym pilotem cigaczy, wic pewnie po ukoczeniu dwudziestu jeden lat zostaby mistrzem galaktyki. Z pomoc Qui-Gona czy Watta albo nie, wczeniej czy pniej i tak wygraby wycig w wito Boonta i okry si wielk saw. Wykupiby z niewoli siebie, matk i wszystkich niewolnikw w Mos Espie, a pniej by odlecia, eby wygra wielkie wycigi na Malastare. Byby witany jak bohater w jaskiniach hazardu na Ord Mantell i Coruscant. Nie zostaby Jedi, bo byby za stary, eby odby przeszkolenie, i nigdy by si nie nauczy wada wietlnym mieczem, ale za to potrafiby wodzi za nos najlepszych pilotw Jedi, nie wyczajc Saesee Tiina. I cay czas byby silniejszy Moc ni ktrykolwiek Jedi. Moe nigdy by nie spotka Padme... Uwaa j za anioa, ktry sfrun na powierzchni Tatooine z ksiycw Viago, i powiedzia jej to. artobliwa uwaga, ale nie tak niewinna, jak mogoby si wydawa. Mimo to by dla niej tylko zabawnym maym chopcem. Padme nie wiedziaa wwczas, Janko5

Janko5

James Luceno 55 e jego przedwczesny rozwj nie ogranicza si tylko do umiejtnoci budowania i naprawiania rnych mechanizmw. Ju wtedy wykazywa zagadkowy talent do przewidywania przyszych wydarze. Ju wwczas by pewny, e stanie si kim sawnym. By inny... Zosta wybrany o wiele wczeniej, zanim ten tytu nada mu zakon Jedi. Odwiedzay go mityczne istoty - anioowie i Jedi - a on wygrywa zawody, w ktrych istoty ludzkie nie miay nawet szansy uczestniczy. Mimo to, chocia goci w domu anioa i Jedi, nie przewidzia nagego odlotu z Tatooine, szkolenia Jedi ani lubu. Nie by ju zabawnym maym chopcem, ale Padme pozostaa jego anioem... Nagle z zamylenia wyrwaa go jaka wizja. Co... co si zmienio. Jego serce przepenia tsknota za on. Mimo to nawet dziki Mocy nie potrafi oczyci umysu na tyle, eby si zorientowa, co odczuwa. Wiedzia tylko, e powinien si znale u jej boku. Powinien tam polecie, eby j chroni... Napi minie sztucznej rki. Pozosta w ywej Mocy, powiedzia sobie. Jedi nie rozpamituj przeszoci. Rezygnuj ze wspominania osb i wydarze, ktre przemkny przez jego albo jej ycie. Jedi nie fantazjuj ani nie myl a co by si stao, gdyby"... Przenis spojrzenie na trzech mczyzn-technikw, ktrzy opltywali mechanofotel ochronnym kokonem z agodzcej skutki wstrzsw pianki. Jeden bardzo si spieszy i w pewnej chwili omal nie przewrci mebla. Anakin zerwa si i podbieg do niego. - Uwaaj na ten fotel! - krzykn. Najstarszy technik zmierzy go pogardliwym spojrzeniem. - Uspokj si, chopcze - powiedzia. - Znamy si na tej pracy. Chopcze. Anakin machn rk, wezwa Moc i unieruchomi mechanofotel w powietrzu. Technicy napili minie, eby go poruszy, ale nadaremnie. Musieli si mocno gowi, co si stao, i nie od razu odgadli, e to sprawka modego Jedi. W kocu najstarszy wyprostowa si i spiorunowa go spojrzeniem. - No dobrze, moesz go puci - burkn. - Kiedy bd pewny, e naprawd si znacie na swojej pracy - odci si Skywalker. - Posuchaj, chopcze... Anakin zmarszczy gniewnie brwi i postpi krok w jego stron. Technicy cofnli si od fotela. Boj si mnie, pomyla mody Jedi. Syszeli o mnie. Na uamek sekundy poczu, e ich strach go umacnia, zaraz jednak zawstydzi si i spojrza w bok. Najstarszy technik unis rce na wysoko piersi. - Spokojnie, Jedi - powiedzia bardziej pojednawczym tonem. - Nie chciaem ci obrazi. - Zapakuj go sam, jeeli chcesz - zaproponowa drugi. Anakin z wysikiem przekn lin.

Labirynt za

56

- To bardzo wany mebel, i tyle - powiedzia. - Nie chc, eby mu si co stao. Pozwoli, eby mechanofotel opad agodnie na pyt ldowiska. - Tym razem bardziej uwaajcie - rozkaza najstarszy technik, nie omielajc si spojrze na Anakina. - Generale Skywalker! - zawoa nagle jaki onierz za jego plecami. Anakin odwrci si i zauway, e klon przywouje go gestami do wahadowca. - Hiperfalowa transmisja do pana - zameldowa. - Z gabinetu samego Wielkiego Kanclerza. Tym razem wszyscy trzej technicy spojrzeli na niego. No i dobrze, pomyla Anakin. Tak powinno by. Bez sowa obrci si na picie i wszed po rampie na pokad wahadowca. Nad pytk holoprojektora w orodku cznoci tworzy si wanie migoczcy wizerunek Palpatine'a. Kiedy Anakin stan na transmisyjnej kratce, Wielki Kanclerz si umiechn. - Gratuluj ci, Anakinie, zwycistwa odniesionego na Cato Neimoidii - powiedzia. - Dzikuj panu - odpar mody Jedi. - Z przykroci musz jednak zameldowa, e wicekrl Gunray zdoa uciec. Palpatine od razu spowania. - Tak, poinformowano mnie o tym - przyzna. Nie pierwszy raz mody Skywalker rozmawia z Palpatine'em zaraz po zakoczeniu walki. Na Jabiimie Wielki Kanclerz kaza mu si wycofa, zanim planeta wpada w rce separatystw, a na Praesitlynie pochwali go za znalezienie wyjcia z trudnej sytuacji. Mimo to podczas takich rozmw Anakin czu si tyle zakopotany, co zaszczycony. - Co si stao, mj chopcze? - zapyta Palpatine. - Wyczuwam, e co ci gryzie. Jeeli to ma zwizek z Gunrayem, uwierz mi na sowo, e nie zdoa si ukrywa przed nami w nieskoczono. aden z nich si nie ukryje. Pewnego dnia odniesiesz cakowite zwycistwo. Anakin przesun jzykiem po suchych wargach. - Nie chodzi mi o Gunraya, prosz pana - zacz. - Wydarzy si drobny incydent, po ktrym wpadem w gniew. - Jaki incydent? - zainteresowa si Palpatine. Anakin walczy z pokus, eby wyjawi szczegy niezwykego odkrycia, ale przypomnia sobie, e Yoda poleci mu zachowa w tajemnicy fakt odnalezienia neimoidiaskiego mechanofotela. - Nie, nic wanego - powiedzia. - Ale... ilekro wpadam w gniew, zawsze potem drcz mnie wyrzuty sumienia. - Niepotrzebnie - stwierdzi agodnie Palpatine. - Gniew jest czym naturalnym, Anakinie. Zdawao mi si, e ju ci to wyjaniem przy okazji tego, co ci si przydarzyo na Tatooine. Janko5

Janko5

57

James Luceno

- Obi-Wan nie okazuje gniewu - zacz mody Jedi. - Naturalnie z wyjtkiem sytuacji, kiedy jest zy na mnie, ale nawet wwczas sprawia wraenie raczej zirytowanego ni rozgniewanego. - Anakinie, jeste impulsywnym modym mczyzn i wanie to odrnia ci od twoich towarzyszy Jedi - odpar cierpliwie Wielki Kanclerz. - W odrnieniu od ObiWana i pozostaych nie wychowywae si w wityni, w ktrej modzi adepci ucz si zwalcza gniew drog medytacji. W przeciwiestwie do nich miae normalne dziecistwo. Moesz marzy i masz bujn wyobrani. Nie jeste bezmylnym automatem ani pozbawionym serca mechanizmem... Nie chc przez to powiedzie, e wanie tacy s inni Jedi - zastrzeg pospiesznie - ale u kogo takiego jak ty silne emocje wywouje kade zagroenie dla kogo albo czego bliskiego. Przydarzyo ci si to z powodu twojej matki i na pewno przydarzy si w przyszoci. Nie powiniene walczy z tymi emocjami. Ucz si na nich, ale nie zmagaj si z nimi. Anakin zwalczy ch opowiedzenia mu o swoim lubie z Padme. - Czy wydaje ci si, e nigdy nie wpadam w gniew? - zapyta Palpatine, kiedy cisza zacza si przeciga. - Nigdy nie widziaem pana rozgniewanego - przyzna mody Skywalker. - No c, moe si nauczyem zachowywa gniew na chwile, kiedy jestem sam odpar Wielki Kanclerz. - Zwaywszy jednak, o jak frustracj przyprawiaj mnie senatorowie, kadego dnia przychodzi mi to z wikszym trudem. Ta wojna cignie si tak dugo... Wiem, e ty i pozostali Jedi robicie, co moecie, ale Rada i ja nie zawsze si zgadzamy, jak ta wojna powinna by prowadzona. Wiesz, e moje umiowanie Republiki nie zna granic. Wanie dlatego tak mi zaley, eby nie rozsypaa si na kawaki. Anakin zmusi si do pogardliwego prychnicia. - Senatorowie powinni sucha paskich rozkazw - zacz. - Zamiast tego blokuj paskie inicjatywy i wi panu rce. Postpuj, jakby zazdrocili panu wadzy, ktr przedtem sami przyznali. - To prawda, mj chopcze - przyzna Palpatine. - Wielu wanie tak postpuje. Inni jednak mnie popieraj. Najwaniejsze, ebymy przestrzegali regu i praw zapisanych w konstytucji, bo inaczej nie bdziemy si niczym rnili od tych, ktrzy staj na drodze do wolnoci. - Niektre osoby powinny sta ponad tymi reguami - mrukn mody Jedi. - Mona byoby o tym podyskutowa - oznajmi wymijajco Wielki Kanclerz. Prawd mwic, za jedn z takich osb uwaam ciebie, Anakinie, musisz si jednak nauczy, kiedy dziaa, a kiedy powstrzymywa si od dziaania. Skywalker kiwn gow. - Rozumiem, co pan chce powiedzie - powiedzia i zamilk na chwil. - Ciekaw jestem, co sycha na Coruscant - podj po chwili. - Tskni za ni. - Coruscant jest, jak zawsze, idealnym przykadem tego, jak powinno wyglda ycie - odpar Palpatine. - Jestem jednak zbyt zajty, aby ulega pokusom korzystania z wielu jej przyjemnoci. Anakin zastanawia si nad sposobem sformuowania pytania, ktre musia zada. Janko5

58 - Domylam si, e czsto spotyka si pan z czonkami Komitetu Lojalistw - odezwa si w kocu. - Prawd mwic, tak - przyzna Wielki Kanclerz. - To grupa wyjtkowych senatorw, ktrzy ceni szczytne ideay Republiki rwnie wysoko jak ty czyja. -Lekko si umiechn. - Jedn z tych osb jest pani senator Amidala. To osoba pena ycia i empatii. Zauwayem to, kiedy jeszcze sprawowaa wadz jako krlowa Naboo. Wzbudza zachwyt wszdzie, dokd si uda. - Spojrza prosto w oczy modego Skywalkera. Bardzo si ciesz, e ty i ona zostalicie tak bliskimi przyjacimi. Anakin nerwowo przekn lin. - Zechciaby pan pozdrowi j ode mnie? - zapyta niemiao. - Naturalnie - obieca Palpatine. Zapada cisza, ktra przecigna si troch zbyt dugo. - Anakinie, postaram si, eby wkrtce powrci z Odlegych Rubiey - oznajmi w kocu Wielki Kanclerz. - Nie moemy jednak spocz, dopki winni wybuchu tej wojny nie zostan doprowadzeni przed oblicze wymiaru sprawiedliwoci i wyeliminowani jako osobnicy stwarzajcy zagroenie dla trwaego pokoju. Rozumiesz to? - Zrobi, co bd mg, prosz pana - przyrzek mody Jedi. - To dobrze, mj chopcze - odpar Palpatine. - Wiem, e mnie nie zawiedziesz.

Labirynt za

Janko5

59

James Luceno

ROZDZIA

13
Bail Organa przechadza si niecierpliwie po poczekalni gabinetu Palpatine'a. Zastanawia si, czy nie wyadowa frustracji na osobistym sekretarzu Wielkiego Kanclerza, ktry odpowiada za ustalanie terminw audiencji. W pewnej chwili jednak drzwi gabinetu znw si rozsuny i z pomieszczenia zaczli wychodzi dostojnicy Palpatine'a. Strzegcy wejcia groni stranicy w czerwonych paszczach z kapturami stanli na baczno. Pierwsi ukazali si doradcy Sim Aloo i Janus Greejatus. Po nich gabinet opucili dyrektor Wywiadu Armand Isard, starsza czonkini Rady Bezpieczestwa i Wywiadu Jannie Ha'Nook z Glithnosa, chagriaski przewodniczcy senatu Mas Amedda i osobista doradczyni do spraw kadrowych Umbaranka Sly Moore, ktra wygldaa dostojnie i zarazem eterycznie w swoim cieniopaszczu. Ostatni wyszed Pestage. - Widz, e wci tu jestecie - powiedzia na widok grupki senatorw. - Nie mona nam zarzuci braku cierpliwoci - mrukn Bail. - To dobrze, bo Wielki Kanclerz wci jeszcze ma mnstwo spraw do zaatwienia. Nagle na progu gabinetu stan Palpatine. Spojrza na Baila i pozostaych, ale zaraz przenis spojrzenie na Pestage'a. - Witam pana, senatorze Organo, i pani, senator Amidalo - powiedzia. - Witam take wszystkich pozostaych. Ciesz si, e was widz. - Wielki Kanclerzu - odezwa si Bail. - Bylimy pewni, e jestemy z panem umwieni. Palpatine unis brew. - Doprawdy? - zapyta, zwracajc si do Pestage'a. - Dlaczego nie zostaem o tym poinformowany? - Paski rozkad zaj jest tak napity, e nie miaem pana dodatkowo obcia. Palpatine cign brwi. - Mj harmonogram nigdy nie jest tak napity, ebym nie mg znale czasu na rozmow z czonkami Komitetu Lojalistw - stwierdzi. - Zostaw nas, Sate, i niech nam nikt nie przeszkadza. Wezw ci, kiedy bdziesz mi potrzebny.

60 Stan w drzwiach i gestem zaprosi Baila i pozostaych do okrgego gabinetu. Ostatni przekroczy prg C-3PO, ale przed wejciem przekrzywi gow, jakby chcia si dokadniej przyjrze obu nieruchomym stranikom. Alderaanin usiad dokadnie naprzeciwko zajmowanego przez Palpatinea fotela. Podobno w jego wysokim oparciu mieci si generator ochronnego pola, konieczny z uwagi na osobiste bezpieczestwo Wielkiego Kanclerza, podobnie jak czerwoni stranicy przed drzwiami. Bail uwiadomi sobie, e jeszcze przed trzema laty takie rodki ostronoci byyby nie do pomylenia. W utrzymanym w czerwonej tonacji, pozbawionym okien i ozdobionym dywanem gabinecie stao kilka pojedynczych rzeb. Inne zdobiy apartamenty Palpatine'a w gmachu senatu, a jeszcze inne jego mieszkanie na najwyszym pitrze kompleksu znanego pod nazw Pisetki Republiki. Plotka gosia, e Palpatine potrafi pracowa wiele dni bez snu. Wyglda na oywionego, zaciekawionego i cokolwiek wyniosego. - Wic jakie sprawy sprowadzaj was do mnie tego piknego coruscaskiego popoudnia? - zagadn, sadowic si na fotelu. - Nie mog si oprze wraeniu, e to rzecz niecierpica zwoki... - No c, przejdziemy od razu do sedna sprawy, Wielki Kanclerzu - odezwa si Bail. - Teraz, kiedy przepdzilimy Konfederacj z Jdra i Wewntrznych Rubiey galaktyki, chcielibymy porozmawia na temat zrzeczenia si przez pana przynajmniej czci uprawnie, jakie przyznalimy panu w imi bezpieczestwa publicznego. Palpatine spoglda na niego ponad splecionymi palcami. - Czy to po naszych ostatnich zwycistwach czujecie si tak bezpiecznie? - zapyta. - Owszem, Wielki Kanclerzu - stwierdzia Padme. - Mamy na myli ustaw o wikszym bezpieczestwie i rodkach nadzwyczajnych - cign Bail. - Chodzi nam zwaszcza o przepisy umoliwiajce nieograniczone stosowanie robotw obserwacyjnych, a take rewizje i konfiskaty bez koniecznoci przedstawiania nakazw czy udzielania jakichkolwiek wyjanie. - Rozumiem - odezwa si z namysem Palpatine. - Niestety prawda wyglda tak, e ta wojna jest daleka od wygrania. A ja na przykad nie jestem do koca przekonany, czy zdrajcy i terroryci naprawd przestali stanowi zagroenie dla bezpieczestwa publicznego. Och, dobrze wiem, e nasze zwycistwa stwarzaj wraenie, i koniec wojny jest bliski, ale wanie dzi rano zostaem poinformowany, e separatyci nadal wadaj wieloma kluczowymi planetami Odlegych Rubiey, a my moemy oblega je w nieskoczono. - W nieskoczono? - powtrzya jak echo Eekway. - Dlaczego nie moglibymy podarowa im niektrych spord tych planet? - zaproponowa Fang Zar. - Przecie handel w obrbie Jdra i Wewntrznych Rubiey osign prawie poziom sprzed wojny. Palpatine pokrci gow. - Niektre z tych planet Odlegych Rubiey naleay kiedy do Republiki i zostay jej si odebrane zacz z namysem. - Obawiam si take, e gdybymy pozwolili Konfederacji na zatrzymanie tych planet, ustanowilibymy niebezpieczny precedens. Jestem Janko5

Labirynt za

Janko5

James Luceno 61 pewien, e wanie teraz jest najbardziej odpowiednia pora na kontynuowanie ofensywy. Musimy to robi, a separatyci przestan stwarza zagroenie dla naszego stylu ycia. - Czy nie istnieje inny sposb osignicia tego celu oprcz dalszej wojny? - zapyta Bail. - W obecnej sytuacji Dooku na pewno usucha gosu rozsdku. - Nie docenia pan jego uporu, senatorze - odpar Wielki Kanclerz. - Ale nawet gdybym si myli i gdybymy postanowili podarowa im kilka planet w gecie dobrej woli, kto zdecyduje, ktre to maj by planety? Ja? Pan? A moe powinnimy podda t spraw pod gosowanie senatorw? Jak zareagowaliby na nasz gest mieszkacy tych planet? Jak by si poczuli zacni obywatele Alderaana, gdyby si nagle dostali we wadanie separatystw? Czyby dochowywanie wiernoci Republice znaczyo tak niewiele? To wanie takie decyzje skoniy wadcw wielu planet do zawarcia przymierza z hrabi Dooku. - Ale czy kiedykolwiek odniesiemy zwycistwo w Odlegych Rubieach, skoro liczebno naszej armii zmalaa, a rycerze Jedi s rozproszeni po galaktyce? - zaniepokoia si Eekway. - Czy to nie bdzie wygldao, jakby Jedi celowo przeduali okres trwania wojny? Wielki Kanclerz wsta z ogromnego fotela i odwrcony plecami do goci, zacz przechadza si po gabinecie. - To rzeczywicie sytuacja godna ubolewania, a my robilimy wszystko, eby ulega zmianie... z ograniczonym powodzeniem - odezwa si w kocu, odwracajc si do senatorw. - Musimy mie na uwadze, jak widz t wojn pozostali. Na czele ruchu separatystw stoi byy mistrz Jedi, a armi sklonowanych onierzy Republiki dowodz inni Jedi... Wielu mieszkacw odlegych planet uwaa wojn za prb zakonu Jedi osignicia dominacji w galaktyce. Jeszcze przed jej wybuchem wielu nie dowierzao Jedi, choby z powodu agresywnych negocjacji, jakie byli zmuszeni prowadzi za czasw moich poprzednikw. Jak zareaguj mieszkacy tych planet, jeeli do ich uszu dotrze pogoska, e Jedi dokonali inwazji na Geonosis tylko dlatego, i dwch czonkw zakonu skazano tam na mier za szpiegostwo? Naturalnie wiemy, jak byo naprawd, ale jak wyprowadzi z bdu obywateli tamtych planet? Bail uwiadomi sobie, e dyskusja zbacza na inne tematy. - A wracajc do problemu uniewanienia ustawy o nadzwyczajnych rodkach bezpieczestwa... - zacz. - Su Republice, panie senatorze Organa - przerwa Palpatine. -Prosz zgosi wniosek o uniewanienie tej ustawy. Zaakceptuj kady wynik gosowania w senacie. - Czy zobowizuje si pan zachowywa bezstronno podczas dyskusji? - Ma pan na to moje sowo. - A jeli chodzi o te poprawki do konstytucji... - odezwaa si Mon Mothma. - Uwaam konstytucj za ywy dokument - uci Palpatine. - Jako taki musi mie moliwo uzupenie albo okrele, zalenie od okolicznoci. W przeciwnym razie zapanuje stagnacja. - Chcielibymy by pewni, e zechce pan si zrzec czci uprawnie - powtrzya Bana Breemu.

Labirynt za

62

Wielki Kanclerz lekko si umiechn. - Naturalnie - powiedzia. - Wic jednak udao nam si co osign - podsumowaa Padme. - Wiedziaam, e tak si stanie. Palpatine spojrza na ni i promiennie si umiechn. - Pani senator, czy to nie ten sam android, ktrego skonstruowa Jedi Skywalker? zapyta. Padme spojrzaa na See-Threepia. - Tak, prosz pana - powiedziaa. Z pocztku wygldao, e androidowi odjo mow, ale tylko z pocztku. - Jestem zaszczycony, e pan mnie pamita, Wasza Kanclerska Dostojno - powiedzia C-3PO. - To tytu bardziej stosowny dla krla albo imperatora. - Palpatine gono si rozemia i przenis spojrzenie na Padme. - Prawd mwic, wanie skoczyem rozmawia z jego konstruktorem. - Z Anakinem? - zainteresowaa si zaskoczona senatorka. Wielki Kanclerz nie odrywa od niej spojrzenia. - Ale pani senator, czybym widzia rumieniec na pani twarzy? - powiedzia.

Janko5

Janko5

63

James Luceno

ROZDZIA

14
Kiedy Obi-Wan wrci na ldowisko z Yod, zauway, e Anakin i sdziwy mistrz Jedi wymienili ukradkowe spojrzenia, ktrych znaczenia nie zrozumia. Wygldao na to, e aden nie przykada duej wagi do tego cichego porozumienia, a jednak Yoda ruszy chwiejnie w stron adowniczej rampy wahadowca, eby porozmawia ze stojcymi tam w zwartej grupie analitykami Wywiadu Republiki. - Sprawy Rady Jedi? - zainteresowa si mody Skywalker, kiedy Obi-Wan podszed do niego. - Nic podobnego - odpar Korelianin. - Yoda uwaa, e mechano-fotel moe dostarczy nam poszlak na temat miejsca pobytu Dartha Sidiousa. Chce, ebymy wyruszyli na poszukiwania. Anakin nie od razu odpowiedzia. - Czy nie mamy obowizku powiadomi Wielkiego Kanclerza o naszym odkryciu na powierzchni Cato Neimoidii? - zapyta w kocu. - Mamy taki obowizek, Anakinie, i zrobimy to - oznajmi Kenobi. - Ale dopiero wtedy, kiedy uznaj to za suszne czonkowie Rady -domyli si mody Skywalker. - Nie, kiedy odbdziemy dyskusj na ten temat - wyprowadzi go z bdu mistrz Jedi. - A jeeli jeden albo dwch czonkw Rady bdzie miao odmienne zdanie ni wikszo? - nie dawa za wygran Anakin. - Decyzje nie zawsze bywaj podejmowane jednogonie - przypomnia Kenobi. A kiedy gosy rozkadaj si po rwno, zostawiamy decyzj mdroci Yody. - Czy to znaczy, e jedna osoba moe czasami wyczuwa Moc silniej ni jedenacie pozostaych? - zapyta Skywalker. Obi-Wan stara si zorientowa, do czego zmierza byy padawan. - Nawet Yoda nie jest nieomylny, jeeli o to ci chodzi - powiedzia. - Rycerze Jedi powinni by omylni. - Anakin zerkn ukradkiem na Obi-Wana. Powinni pozwala sobie na popenianie pomyek. - Mw dalej - zachci go Korelianin. Janko5

64 - Moglibymy wykorzystywa Moc bardziej, ni sobie na to pozwalamy - cign Skywalker. - Moglibymy pyn na grzbiecie fali. - Mistrz Sora Bul i kilku innych przyznaoby ci racj, Anakinie, ale tylko niewielu Jedi odwayoby si podj tak decyzj - przyzna starszy Jedi. - Nie jestemy rwnie opanowani jak Yoda czy mistrz Windu. - Ale moe si mylimy, kiedy wic si z Moc wyrzekamy si ycia, jakie wiedzie wikszo innych istot - powiedzia mody Jedi. - Chodzi mi o dz, mio i mnstwo innych emocji, ktre s dla nas zakazane. Oddanie wyszej sprawie jest zaszczytne i godne pochway, mistrzu, ale nie powinnimy ignorowa tego, co dzieje si przed naszymi oczami. Sam powiedziae, e nie jestemy nieomylni. Dooku take to zrozumia. Spojrza yciu prosto w oczy i postanowi co z tym zrobi. - Dooku jest Sithem, Anakinie - achn si Kenobi. - Moe mia dobry powd opuszczenia zakonu Jedi, ale w tej chwili jest tylko mistrzem kamstwa i obudy. On i Sidious zastawiaj puapki na osoby sabej woli. Oszukuj siebie, jeeli wierz e s nieomylni. - Pamitam jednak, e Jedi te okamywali si nawzajem - obstawa przy swoim Skywalker. - Mistrz Kolar kama, kiedy twierdzi, e Quinlan Vos przeszed na Ciemn Stron Mocy. My take dopuszczamy si kamstwa, kiedy nie informujemy Wielkiego Kanclerza o Sidiousie. Co powiedzieliby Sidious albo Dooku, gdyby si o tym dowiedzieli? - Nie porwnuj nas z nimi! - odezwa si Obi-Wan moe troch bardziej surowo, ni zamierza. - Zakon Jedi nie jest kultem, Anakinie. Nie oddajemy czci przywdcom ani elitom. Mamy kroczy swoimi ciekami i potwierdza osobistym dowiadczeniem warto tego, czego zostalimy nauczeni. Nie szukamy pierwszych lepszych powodw, ktre by usprawiedliwiay zabijanie domniemanych przeciwnikw. Kierujemy si wspczuciem i przekonaniem, e Moc jest czym wicej ni tylko sum ycia osb otwierajcych umysy na jej oddziaywanie. Anakin jaki czas si nie odzywa. - Ja tylko pytam, mistrzu - powiedzia w kocu. Obi-Wan odetchn, eby si uspokoi. Zbyt pewni siebie Jedi si stali - powiedzia mu kiedy Yoda. - Nawet ci starsi, bardziej dowiadczeni"... Zastanawia si, jak poradziby sobie Anakin pod kierownictwem Qui-Gona. ObiWan by tylko przybranym mentorem modego Skywalkera, i w dodatku pod wieloma wzgldami niedoskonaym. Tak bardzo pragn si okaza godnym pamici Qui-Gona, e nieustannie zapomina, i Anakin stara si okaza godnym jego. - Na swoich barkach ciar galaktyki Obi-Wan nosi - odezwa si Yoda, ktry podszed do nich w towarzystwie jednego z analitykw Wywiadu Republiki. - Umierzy twj niepokj ta wiadomo moe - doda, zanim Korelianin zdy odpowiedzie. Kapitan Dyn, ciemnowosy, krzepki analityk, usiad na krawdzi pojemnika do transportu towarw. - Wprawdzie nadal nie wiemy, czy mechanofotel nie zosta na ldowisku celowo jako co w rodzaju przynty, ale jestemy pewni, e wizerunek Sidiousa jest autentyczny - powiedzia. - Wszystko wskazuje, e wiadomo zostaa odebrana dwa dni miejJanko5

Labirynt za

James Luceno 65 scowego czasu temu, ale nie zdoalimy wyledzi rda, skd zostaa nadana, bo przesano j za porednictwem systemu hiperfalowych urzdze nadawczo-odbiorczych wykorzystywanych przez Konfederacj zamiast HoloNetu. Co wicej, wiadomo zaszyfrowano za pomoc kodu opracowanego przez Galaktyczny Klan Bankowy. Od jakiego czasu staramy si zama ten kod, a kiedy nam si to uda, bdziemy mogli wykorzysta nadprzestrzenny odbiornik fotela do podsuchiwania rozmw naszych nieprzyjaci. - Lepiej si ju czujesz, hm? - zapyta Yoda, spogldajc na Obi-Wana i gestykulujc lask z drewna gimer. - Na fotelu widniej pieczcie kilku producentw utrzymujcych kontakty z Dooku - cign Dyn. - Odbiornik hiperfalowy ma przywoujcy mikroobwd i anten nadawcz podobn do tych, w jakie by wyposaony przywieziony przez mistrza Yod z Iluma kameleonowy robot minerski. - Wizerunek Dooku tamten robot zawiera - przypomnia sdziwy Jedi. - Na razie nadal bdziemy badali mechanofotel - oznajmi Dyn. -Zakadamy, e mikroobwody mg zaprojektowa Dooku lub Sidious. Jeden albo drugi kaza pniej zainstalowa je w aparaturze nadawczo-odbiorczej, ktr przekaza Gunrayowi i innym najwaniejszym czonkom Rady Separatystw. - Czy to ten sam mechanofotel, ktry widziaem na Naboo? - zainteresowa si Kenobi. - Tak przypuszczamy - odpar analityk. - Ale od tamtych czasw go zmodyfikowano. Wyposaono go w mechanizm pozwalajcy na autodestrukcj i pojemnik z toksycznym gazem. - Spojrza na Obi-Wana. - Mia pan racj, przeczuwajc, e to ten sam gaz, ktry Nemoidianie stosuj od wielu lat - doda po chwili. - Wyglda, e za opracowanie skadu chemicznego gazu odpowiada przewrotna uczona separatystw, Zan Arbor. - Zan Arbor - powtrzy gniewnie Anakin. - To ona wynalaza gaz, jaki wykorzystano przeciwko Gunganom pod Ohma-D'un. - Spojrza na Obi-Wana. - Nic dziwnego, e udao ci si go wyczu! Dyna przenis spojrzenie ze Skywalkera na Kenobiego. - Mechanizm uwalniania gazu jest identyczny jak ten, ktry znalelicie w stosowanych przez Uni Technokratyczn androidach zabjcach typu E-522 - powiedzia. Korelianin zamyli si i pogadzi brod. - Jeeli Gunray uywa tego fotela od czternastu lat, moe wykorzystywa go podczas bitwy o Naboo do porozumiewania si z Sidiousem - odezwa si w kocu. - Gdybymy si dowiedzieli, kto wyprodukowa ten fotel... Yoda si rozemia i spojrza na Anakina. - Obi-Wana eksperci wyprzedzili - stwierdzi. - Wiemy, kto odpowiada za neimoidiaskie rytownictwo na tym fotelu - wyjani analityk. - Jaki Xi Charrianin, ktrego nazwiska nawet nie sprbuj wymwi. - Skd pan to wie? - zainteresowa si mody Skywalker. Oficer Wywiadu wyszczerzy zby w szerokim umiechu. - Bo podpisa swoj prac - powiedzia.

Labirynt za

66

Padme rozstaa si z Bailem i pozostaymi senatorami na placu przed wielkim gmachem senatu. Zauwaya, e kapitan Typho macha do niej z platformy adowniczej, i pospieszya do czekajcego na ni migacza. Zdobice plac ogromne posgi spoglday na ni z gry, a budynki chyba nigdy nie wyglday tak imponujco. Podczas krtkiego spotkania z Palpatine'em ogarno j podniecenie, ale z niewaciwego powodu. Wprawdzie cay czas mylaa o Anakinie, ale postanowia zapomnie o nim na czas audiencji. Chciaa skupi ca uwag na tym, czego oczekiwano od niej jako funkcjonariuszki suby publicznej i zarazem zatroskanej obywatelki Republiki. A jednak, mimo najlepszych intencji, sam Wielki Kanclerz skierowa jej myli znw na Anakina. Nie miaa pojcia, czy Skywalker mu si nie zwierzy. Czyby Wielki Kanclerz dowiedzia si - od Anakina albo kogokolwiek innego - o ich tajnej ceremonii na Naboo? Czujc lekki zawrt gowy i co w rodzaju nudnoci, zmusia si do zwolnienia tempa marszu. To pewnie wina popoudniowego upau, pomylaa. Wina palcych promieni soca albo ogromnej wagi ostatnich wydarze... Wyczuwaa, e Anakin jest bardzo daleko. Bya pewna, e o niej rozmyla. Przez jej umys przemykay jego wizerunki. Przystana, bo przypomniaa sobie co, przy czym musiaa si umiechn... ich pierwsz wspln kolacj na Tatooine. Qui-Gon skarci wwczas Jara Binksa za niestosowne zachowanie przy stole. Anakin zajmowa miejsce obok niej, a Shmi... Czy matka Anakina nie siedziaa wwczas naprzeciwko niej? Czy nie spogldaa jej prosto w oczy, kiedy mwia: Anakin jest wam w stanie pomc. Moe tak wanie miao si sta". Nie miao adnego znaczenia, jak byo naprawd. Liczyo si tylko, e wanie tak to zapamitaa.

Janko5

Janko5

67

James Luceno

ROZDZIA

15
Podobny do organicznego tworu wahadowiec Nute'a Gunraya wypala ognisty lad w pustce przestworzy. Oson zapewniay mu dwie eskadry nalecych do Federacji Handlowej gwiezdnych myliwcw typu Sp, a mimo to piloci dwunastu republikaskich maszyn typu V-wing, ostrzeliwujc go seriami laserowych byskawic, raz po raz ksali zadarty ogon statku wicekrla. Myliwce Federacji staray si nada za skrtami i zwrotami pilotw szybszych maszyn Republiki, a ukryte gboko we wnkach wskich skrzyde blasterowe dziaka spw kady nieprzerwany ogie zaporowy. Szaleczemu tacowi w przestworzach przyglda si genera Grievous, stojcy na mostku krownika Federacji Handlowej Niewidzialna Rka", flagowego okrtu floty Konfederacji Niezalenych Systemw. Kademu innemu obserwatorowi mogoby si wydawa, e wicekrl nadstawia karku, ale Grievous nie dawa si zwie pozorom. Z powodu decyzji o wyldowaniu na powierzchni Cato Neimoidii Gunray nie przylecia w por na umwione spotkanie i postanowi urzdzi przedstawienie ku uciesze generaa. Chcia wywrze na nim wraenie, e siy zbrojne Republiki wypdzaj Neimoidian na Odlege Rubiee, podczas gdy w rzeczywistoci pozwala, eby o nadprzestrzennych szlakach jego ucieczki decydowali wojskowi Republiki. Zdrowy rozsdek nakazywa, eby skorzysta z tajnych szlakw przetartych i naniesionych na mapy przez pilotw Federacji Handlowej, ale uciekajc z systemw Jdra galaktyki, piloci neimoidiaskich okrtw dowodzenia i wahadowca Gunraya woleli korzysta z powszechnie znanych nad-przestrzennych szlakw. Co wicej, nic nie wskazywao, eby wahadowcowi Gunraya zagraao jakiekolwiek niebezpieczestwo. Wrcz przeciwnie, w trudniejszej sytuacji znajdowali si dwukrotnie sabsi liczebnie piloci gwiezdnych myliwcw Republiki, ktrzy lecieli prosto ku okrtom stray przedniej floty Konfederacji. Kiedy indziej Grievous moe doceniby ich odwag i pozwoli im zachowa ycie, ale starania Gunraya wywarcia wraenia na generale ujawniy obecno floty w tym sektorze przestworzy, wic republikascy piloci musieli zgin. Ale nie od razu. Janko5

68 Przedtem Gunray powinien zosta ukarany za swj bd. Dostanie przedsmak tego, co czeka go nastpnym razem, gdyby si znw zdecydowa zlekceway jego rozkaz. Grievous odwrci si plecami do dziobowych iluminatorw krownika i spojrza na dwa dugonogie roboty obsugujce stanowisko artylerii. - Uwaga, artylerzyci, gwiezdne myliwce Republiki nie mog opuci tego sektora - rozkaza. - Wzi na cel i zniszczy piercienie ich jednostek napdu nadwietlnego. Potem obra za cel i unicestwi jedn eskadr gwiezdnych myliwcw typu Sp eskortujcych wahadowiec Gunraya. - Bior na cel - zameldowa pierwszy robot. - Otwieram ogie - zawtrowa mu drugi. Grievous odwrci si do iluminatora w sam por, eby zobaczy, jak w krtkotrwaych rozbyskach eksplozji rozsypuje si na kawaki sze piercieni jednostek napdu nadwietlnego myliwcw typu V-wing. Uamek sekundy pniej po obu stronach wahadowca Gunraya pojawiy si chmury skbionego dymu i dwanacie spw znikno. Nieoczekiwane eksplozje wprowadziy zamt w szyki pozostaych gwiezdnych myliwcw eskorty i wystawiy wahadowiec na ogie pilotw myliwcw Republiki. Stosujc si do rozkazw, spy staray si przegrupowa, ale naraziy si na celne byskawice strzaw pilotw maszyn typu V-wing. Grievous przypomnia sobie, e to skutek niechci Neimoidian do wyposaenia mzgw myliwcw w moduy umoliwiajce im wzajemn czno. Mimo to i tak spisyway si lepiej ni pi lat wczeniej. Chwil pniej trzy nastpne spy przemieniy si w ogniste kule, tym razem w wyniku ostrzau artylerzystw myliwcw Republiki. Neimoidiaski piloci wahadowca nie wiedzieli, co robi. Zachowywali si, jakby stracili gow. Starali si wykonywa uniki, ale przeszkadzay im w tym pilotujce wahadowiec roboty, ktre miay rozkaz utrzymywa go porodku ochronnego szyku spw. Na kadubie ciganego statku zaczy ldowa pierwsze byskawice nieprzyjacielskich strzaw. Zniszczenie piercieni jednostek napdu nadwietlnego myliwcw typu V-wing uwiadomio republikaskim pilotom, e znajduj si w zasigu artylerii krownika i e jeeli chc marzy o ucieczce, musz si jak najszybciej rozprawi ze cigan ofiar. Przemykajc i lawirujc midzy pozostaymi myliwcami typu Sp, przypucili szturm na neimoidiaski wahadowiec. Grievous zastanawia si jaki czas, czy za sterami przynajmniej niektrych Vwingw nie siedz Jedi. Gdyby jego podejrzenia miay okaza si suszne, lepiej byoby ich uj ni zabija. Im uwaniej jednak przyglda si manewrom pilotw, tym bardziej si upewnia, e to zwyke klony. Podobnie jak ich mandaloriaski wzornik, opanowali doskonale sztuk pilotau, ale nie zdradzali nadprzyrodzonej orientacji, jak wykazywali Jedi dziki Mocy. Mimo to wahadowiec Gunraya zbiera tgie baty. W pewnej chwili laserowa byskawica amputowaa jedn ap adownicz, a z pkatego ogona wytrysn strumie Janko5

Labirynt za

James Luceno 69 biaego gazu. Prymitywne ochronne pola powstrzymujce czstki i promieniowanie wci jeszcze funkcjonoway, ale po kadym bezporednim trafieniu saby i mogy zanikn, gdyby naraz wyldowao na nich kilka laserowych byskawic. Grievous przypuszcza, e wwczas wahadowiec zostanie posiekany na plasterki albo eksploduje po trafieniu protonow torped. Wyobrazi sobie Gunraya, Haaka i pozostaych Neimoidian, jak przypici do chronicych przed skutkami przecie luksusowych kanap trzs si ze strachu i auj krtkiego wypadu na Cato Neimoidi. Zapewne si zastanawiali, jakim cudem garstka pilotw Republiki tak atwo zdziesitkowaa eskadry ich myliwcw. Na pewno nawizali czno z okrtami dowodzenia i bagali o posiki. W cigu poprzednich trzech lat genera zbyt wiele razy kci si z Gunrayem. Zastanawia si, czy nie wynagrodzi stara pilotw Republiki i nie pozwoli im upolowa wahadowca wicekrla. Neimoidianie byli jednak bodaj pierwszymi zdolnymi do latania w przestworzach istotami, ktre stworzyy liczn armi bojowych robotw. Przywykli traktowa onierzy i robotnikw jak czci zamienne. Niebywaa zamono istot tej rasy pozwalaa im bez trudu zastpowa tych, ktrych tracili. Nie darzyli szacunkiem automatw wytwarzanych dla nich w Zakadach Zbrojeniowych Baktoid, Xi Char, Colicoids czy w pozostaych. Podczas pierwszego spotkania Gunray popeni bd i potraktowa Grievousa jak zwykego androida, mimo i wczeniej zosta poinformowany, z kim bdzie mia do czynienia. Moe uwaa Grievousa za pozbawiony mzgu byt w rodzaju przebudzonego Gen'Daianina Durge'a, pomylonej uczennicy Dooku, Asajj Ventress czy owczyni nagrd rasy ludzkiej Aurry Sing? Tych troje do tego stopnia zalepiaa osobista nienawi do Jedi, e okazali si bezuyteczni i rozpraszali uwag Grievousa, ilekro genera pragn j skupi na dziaaniach wojennych. Nastawienie Neimoidian do niego ulego jednak szybko zmianie, po czci dlatego, e poznali jego umiejtnoci, ale gwnie w wyniku wydarze na Geonosis. Gdyby nie on, Gunray i pozostali mogliby skoczy tak samo jak Sun Fac, porucznik Poggle'a Mniejszego. Tamtego dnia, kiedy z areny wycofywao si tysice Geonosjan ciganych przez kompanie sklonowanych komandosw, tylko powiceniu Grievousa w katakumbach Gunray zawdzicza, e ocali ycie i uciek z powierzchni planety. Czasami genera zastanawia si, ile klonw zabi tamtego dnia. I ilu Jedi... aden nie przey, eby wyjawi jego tosamo. Wyniesione z katakumb zwoki Jedi mogy dowodzi, e w mrocznych przejciach kryje si straszliwe zwierz. Pozostali Jedi prawdopodobnie sdzili, e ciaa ich wadajcych Moc towarzyszy rozerwa na strzpy jaki rankor albo neek. Mogli take podejrzewa, e obraenia spowodowaa nastawiona na maksymaln si raenia geonosjaska bro soniczna. Tak czy owak, na pewno si zastanawiali, co waciwie si stao ze wietlnymi mieczami polegych Jedi. Grievous aowa, e nie mg obejrze reakcji ich towarzyszy, ale on take zosta zmuszony do ucieczki z powierzchni Geonosis.

70 Ujawnienie jego tosamoci musiao zaczeka, a garstka nieszczsnych Jedi wylduje na Hypori. Do tamtej pory Grievous zgromadzi spory zbir wietlnych mieczy, a na Hypori zdoby kilka nastpnych, spord ktrych dwa mia obecnie przypite do pasa. Jako trofea byy lepsze ni skry upolowanych istot, ktre podobno upodobali sobie niektrzy owcy nagrd. Grievous podziwia precyzj wykonania broni Jedi i wysiek wkadany w skonstruowanie kadego egzemplarza. Co wicej, kady miecz zachowa chyba sabe wspomnienie o swoim wacicielu. Jako byy mistrz walki na miecze Grievous docenia, e bro zostaa rcznie skonstruowana, a nie tamowo wyprodukowana jak blaster albo dzida. Szanowa z tego powodu rycerzy Jedi, ale nie przeszkadzao mu to nienawidzi ich jako czonkw zakonu. Jego rodzinna planeta znajdowaa si tak daleko od Jdra galaktyki, e istoty jego rasy, Kaleeshanie, tylko z rzadka kontaktowali si z Jedi. Pniej jednak doszo do wybuchu wojny midzy istotami jego rasy a ich planetarnymi ssiadami - dzikimi insektopodobnymi istotami, zwanymi Hukami. Podczas dugich walk Grievous okry si niesaw, bo podbija planety, pokonywa potne armie i mordowa cae kolonie Hukw. Zamiast jednak si podda, jak nakazywa honor, Hukowie zwrcili si do Republiki z prob o wstawiennictwo, w wyniku czego na powierzchni Kalee wyldowali Jedi. Pidziesiciu rycerzy i mistrzw, gotowych straci wietlne miecze podczas walki z Grievousem i jego armi, przystpio do czego w rodzaju negocjacji. W ich wyniku Kaleeshanie zostali uznani za agresorw. Powd takiej decyzji by bardzo prosty: nie mieli niczego, czym daoby si handlowa. Tymczasem planety Hukw obfitoway w rud i inne bogactwa naturalne, na ktre miaa chrapk Federacja Handlowa i inne organizacje. Ukarani przez Republik Kaleeshanie cofnli si w rozwoju. Naoono na nich sankcje i zasdzono od nich reparacje, na powierzchni planety przestali ldowa handlowcy, a ziomkowie Grievousa zaczli godowa i gin setkami tysicy. W kocu z pomoc pospieszy im Galaktyczny Klan Bankowy. Udzieli im kredytw i pomg oywi handel, a Grievousowi dostarczy nowy cel ycia. Wiele lat pniej mieli znw pojawi si Muunowie... Grievous nie spuszcza oczu z kursu ostrzeliwanego wahadowca. Hrabia Dooku i jego mistrz Sithw nigdy by mu nie wybaczyli, gdyby Gunrayowi przydarzyo si cokolwiek zego. Neimoidianie byli bardzo sprytni. Nikt nie zna rwnie dobrze jak oni tajemnic nadprzestrzennych szlakw, a roboty bojowe i superroboty ich potnej armii miay zainstalowane urzdzenia nakazujce posuszestwo tylko Gunrayowi i jego wybracom. Gdyby neimoidiaski wicekrl zgin, Konfederacja straciaby potnego sojusznika. Nadszed czas wycignicia go z puapki, ktr dla niego przygotowa. - Wystrzeli tri na pomoc temu wahadowcowi! - rozkaza artylerzystom. - Natychmiast wzi na cel i zniszczy gwiezdne maszyny Republiki. Wkrtce za iluminatorami krownika pojawi si dywizjon nowych zrobotyzowanych maszyn, ktre wystartoway z hangarw flagowego okrtu Konfederacji Niezalenych Systemw. Janko5

Labirynt za

Janko5

71

James Luceno

Zaniepokojeni widokiem myliwcw Tri piloci Republiki mieli do rozsdku, aby uwiadomi sobie, e przewaga liczebna nieprzyjaci jeszcze bardziej wzrosa. Zostawili w spokoju ostatnie ocalae z pogromu spy i czmychnli w stron otwartych przestworzy. Po zniszczeniu piercieni jednostek napdu nadwietlnego stracili moliwo wskoczenia do nadprzestrzeni, wic zamierzali dolecie do najbliszych zamieszkanych planet, dokd silniki jonowe mogy im pozwoli dotrze z prdkoci podwietln. Piloci dwch republikaskich gwiezdnych maszyn ocigali si jednak z opuszczeniem pola walki. Grievous rozkaza powikszy obraz na ekranie monitora i przekona si, e to wypuszczone prosto z fabryki i pilotowane przez dwie osoby myliwce typu ARC-170. Zauway, e maj wiele wyrzutni protonowych torped, a na kocach rozoonych na boki skrzyde potne dziaka laserowe. By ciekaw, do czego takie maszyny s zdolne podczas walki. - Rozkaza, eby piloci trzech eskadr dywizjonu myliwcw typu Tri osaniali i eskortowali wahadowiec, a osidzie na ldowisku w naszym hangarze - poleci robotom. - Pozostali maj nadal ciga uciekajce myliwce Republiki. Nie dotyczy to tylko maszyn typu ARC-170. Ich piloci maj zosta wcignici do walki, ale nie wolno ich zabija, nawet jeeli zaczn niszczy nasze maszyny. Zmruy oczy, eby lepiej widzie. Zrobotyzowane myliwce typu Tri rozdzieliy si na dwie grupy. Liczniejsza skupia si wok uszkodzonego wahadowca wicekrla Gunraya i zaja ostrzeliwaniem odlatujcych V-wingw, a mniejsza w sile jednej eskadry zacza zachca pilotw myliwcw typu ARC-170 do pojedynkw i podjcia walki. Najwiksze wraenie na Grievousie wywaro to, jak ochoczo republikascy piloci spiesz jeden drugiemu na ratunek. Kaminoascy kloniarze, hodujc ich, nie wpoili im zasad koleestwa na polu walki, a piloci nie mogli si tego nauczy od Jedi. Taka skonno musiaa wic zosta zapisana w genach mandaloriaskiego owcy nagrd. Naturalnie Fett by si tego wypar i twierdzi, e na polu bitwy troszczy si tylko o siebie. Inaczej postpowali jednak jego bracia wojownicy i inaczej zachowywali si obecnie sklonowani piloci Republiki. Wysoko cenili warto kadego ycia, zupenie jakby klony byy normalnymi ludmi. Czyby Republika miaa tak niewielu onierzy, e nie moga sobie pozwoli na strat nastpnych? Musia o tym pamita. Kiedy jeszcze moe mu si przyda ta informacja. - Wykoczy ich - rozkaza w pewnej chwili, nie patrzc na roboty obsugujce stanowisko artylerii mostka krownika. Odwrci si do robota penicego sub przy konsolecie komunikatora. - Dopilnuj, eby Neimoidian zaprowadzono bezporednio do sali odpraw. Poinformuj pozostaych, e ju tam id. Nut Gunray i Haako, wci jeszcze wstrznici do gbi po przeyciach podry z pokadu okrtu dowodzenia do hangaru krownika Grievousa, siedzieli niespokojnie w pomieszczeniu, do ktrego zaprowadzono ich natychmiast po ldowaniu. Wicekrl mia nadziej, e piloci tych kilku gwiezdnych myliwcw Republiki zechc ciga Janko5

72 odlatujcy z przestworzy Cato Neimoidii okrt dowodzenia, podobnie jak na pewno cigali inne okrty Federacji Handlowej, ktrych piloci odlatywali w stron systemw gwiezdnych Odlegych Rubiey. Liczy na to, e pojawienie si nieprzyjacielskich myliwcw wywrze na Grievousie wraenie, i piloci Republiki przepdzili wicekrla z powierzchni jednej z najbogatszych planet Federacji Handlowej, ale jego nadzieje okazay si ponne. Zamiast byskawicznej, chocia moe niezbyt bezpiecznej ucieczki, musia walczy o ycie. Jego wahadowiec powanie ucierpia podczas walki, a wicej ni eskadra myliwcw typu Sp ulega zniszczeniu. Zachodzi w gow, co to moe oznacza, dopki pilot wahadowca nie potwierdzi, e wikszo spw zostaa rozpylona na atomy przez strzay z pokadowych baterii turbolaserw krownika. Grievous! Genera chcia go ukara za spnienie na umwione spotkanie! Gunray z przyjemnoci poinformowaby Dooku o postpku Grievousa, ale obawia si, e Sith si opowie po stronie generaa. Obok Gunraya przy ustawionym w kabinie poyskujcym stole siedzia rwnie wstrznity Run Haako. Najlepsze miejsca zajmowali pozostali czonkowie Rady Separatystw: chudy jak szczapa przewodniczcy Galaktycznego Klanu Bankowego, Muun San Hill, ubrany w wypeniony metanem niezgrabny kombinezon skakoaski kierownik Unii Technokratycznej Wat Tambor, wyposaony w szcztkowe skrzyda geonosjaski arcyksi Stalgasiskiego Roju, Poggle Mniejszy, gossamska pani prezes Gildii Kupieckiej, Shu Mai, o szyi jak szypuka, i rogaty sdzia Sojuszu Korporacyjnego, Passel Argente, a take dwaj byli senatorowie Republiki, Aqualishanin Po Nudo i Quarren Tikkes. Niektrzy rozmawiali z ssiadami, ale umilkli, kiedy na wiodcym do sali odpraw korytarzu da si sysze dwiczny odgos czyich krokw. Chwil pniej na progu wazu stan Grievous. Zaokrglona korona owalnej maski pomiertnej jego hemu otara si o grn krawd otworu, a wysoka kreza ceramicznego plastpancerza okalaa jego szyj niczym kleszcze. Genera rozoy chude grne koczyny, osonite metalem bardziej stosownym do konstrukcji gwiezdnego myliwca, tak szeroko, e szponiaste donie zetkny si z framug otworu wazu. Stopy, ktre take wyglday jak szpony, dodaway mu kilka centymetrw wzrostu. Nogi - chude piszczele z jakiego stopu wyglday, jakby mogy go posa na orbit. Odrzucony do tyu wojenny paszcz, rozcity z boku od lewego ramienia a do posadzki, ukazywa nie tylko bliniacze napierniki pancerza, ale take odwrotnie skierowane ebra, biegnce od pasa miednicowego w gr i gince pod opancerzonym mostkiem. Pod ebrami, zamknite w wypenionym ciecz jaskrawozielonym worku na trzewia, mieciy si narzdy utrzymujce przy yciu organiczn cz jego postaci. Za otworami w hemie, nadajcymi jego twarzy wygld zarazem przeraajcy i ponury, kryy si gadzie oczy, ktre widroway spojrzeniem Gunraya. - Witaj na pokadzie, wicekrlu - odezwa si w kocu Grievous. Mia elektronicznie syntetyzowany gos, basowy i chrapliwy. - Z pocztku ywilimy obawy, e nie dolecisz. Janko5

Labirynt za

73

James Luceno

Labirynt za

74

Gunray poczu na sobie spojrzenie oczu wszystkich osb w sali. Jego brak zaufania do cyborga nie stanowi adnej tajemnicy, podobnie jak wrogie uczucia, jakie ywi Grievous wzgldem Neimoidianina. - Mogem tylko zakada, generale, e bardzo ci zaniepokoia taka perspektywa odpar cicho. - Musisz sobie uwiadamia, jak wiele znaczysz dla naszej sprawy - cign Grievous. - Jestem tego wiadom, generale - stwierdzi Gunray. - Nie wiem jednak, czy ty w to wierzysz. - Jestem twoim opiekunem, wicekrlu - przypomnia cyborg. -Twoim obroc. Wkroczy do sali odpraw, obszed st, stan bezporednio za plecami Gunraya i pochyli si nad nim. Neimoidianin dostrzeg ktem oka, e siedzcy obok niego Haako kuli si na fotelu. Nie omielajc si spojrze na wicekrla ani na Grievousa, jego adiutant zacz nerwowo krci mynka palcami. - Nikogo spord was nie faworyzuj - odezwa si w kocu cyborg. - Jestem ordownikiem was wszystkich. Wanie dlatego was tu zaprosiem, eby zapewni wam cig ochron. Nikt nie powiedzia ani sowa. - Republika si myli, jeli sdzi, e przepdzia was z Jdra galaktyki - cign Grievous. - Prawda wyglda tak, e Lord Sidious i Darth Tyranus pozwolili na to z powodw, ktre niedugo stan si dla was zrozumiae. Musicie wiedzie, e wszystko przebiega zgodnie z planem, teraz jednak, kiedy Republika opanowaa wasze planety i stworzya zagroenie dla waszych kolonii w galaktyce, w moliwej do przewidzenia przyszoci musicie si trzyma razem. Polecono mi, ebym gdzie tu, w Odlegych Rubieach, znalaz dla was bezpieczn przysta. - Czy wadcy jakiejkolwiek planety zechc nas teraz przyj pod swoje skrzyda? zapyta San Hill strapionym tonem. - Jeeli aden nie zgodzi si na to z dobrej woli, opanuj jak planet - obieca Grievous. Podszed do wazu, ale na progu odwrci si w ich stron. - Na razie bdziecie przebywali na pokadach swoich jednostek - zdecydowa. Kiedy wybior odpowiedni planet, skontaktuj si ze wszystkimi w zwyky sposb i przeka wam zestaw wsprzdnych nowego punktu zbornego. Starajc si nie okazywa paniki, Gunray i Haako wymienili ukradkowe spojrzenia. Wiedzieli, e zwyky sposb" oznacza aparatur nadawczo-odbiorcz mechanofotela, pozostawionego przez nieuwag na ldowisku fortecy na Cato Neimoidii.

ROZDZIA

16
W kocu w dziobowych iluminatorach republikaskiego liniowca ukazaa si tarcza Charrosa Cztery. Wygldaa jak mozaika at barwy spowiaej czerwieni i jasnego brzu. Pilotowany przez dwie osoby gwiezdny statek uchodzi za przestarzay jakie dwadziecia lat wczeniej, ale Obi-Wan i Anakin nie mogli grymasi, skoro jednostki napdu podwietlnego i nadwietlnego dziaay niezawodnie, a wikszo innych statkw braa udzia w walkach na wielu frontach. Charakterystyczny szkaratny kolor kaduba znikn pod wieymi warstwami biaego lakieru, a z powodu trwajcej wojny statek otrzyma systemy uzbrojenia. Dziaka laserowe zainstalowano starannie na rufie pod skrzydami radiatora i na dziobie pod sterowni, w miejscu penicym kiedy funkcj salonu dla pasaerw. Obi-Wan obliczy parametry trzech skokw przez nadprzestrze, koniecznych w celu dotarcia z Wewntrznych Rubiey do systemu Xi Chara, ale pilotowaniem liniowca zajmowa si cay czas Anakin. - Pojawiaj si wsprzdne ldowiska, mistrzu - zameldowa, nie odrywajc spojrzenia od ekranu monitora wbudowanego w panel z przyrzdami. Obi-Wan wyglda na przyjemnie zaskoczonego. - To nauczka, ebym nie by takim sceptykiem - powiedzia. - Dawniej, ilekro dowiadywalimy si, e funkcjonariusze Wywiadu wszystko przygotowali, przekonywaem si, e to nieprawda. Anakin spojrza na niego i rozemia si. - Co ci tak rozbawio? - obruszy si mistrz Jedi. - Pomylaem tylko: Znw to samo"... - odpar Skywalker. Obi-Wan rozsiad si na fotelu drugiego pilota i czeka na cig dalszy. - Chodzio mi tylko o to, e jak na kogo niecierpicego midzygwiezdnych podry odbye ich o wiele wicej, ni na ciebie przypadao - cign Anakin. - Kamino, Geonosis, Ord Cestus... Obi-Wan skubn brod. Powiedzmy, e ta wojna nauczya mnie widzie niektre sprawy w innym wietle zauway. - Mistrz Qui-Gon byby z ciebie dumny - stwierdzi modszy Jedi. Janko5

Janko5

75

James Luceno

- Nie bd tego taki pewien - burkn Kenobi. Opowiada si przeciwko lotowi na Charrosa Cztery. Przypuszcza, e jego besaliskaski przyjaciel z Coruscant, Dexter Jettster, powiedziaby analitykom Wywiadu Republiki wszystko, co chcieli wiedzie o mechanofotelu wicekrla Gunraya. Mistrz Yoda nalega jednak, eby Obi-Wan i Anakin postarali si porozmawia osobicie z xicharriaskim rzemielnikiem, ktrego piecz zdobia nog neimoidiaskiego kroczcego mebla. Kenobi zastanawia si, dlaczego tak bardzo nie chciao mu si wyrusza na t wypraw. W porwnaniu z wydarzeniami poprzednich kilku miesicy czu si jak na urlopie. Anakin mia racj, kiedy twierdzi, e Obi-Wan wykona wicej zada tego typu, ni na niego przypadao, ale rol funkcjonariuszy Wywiadu penio podczas tej wojny take kilkoro innych Jedi. Aayla Secura i caamasjaski Jedi Ylenic It'kla aresztowali na Korelii dezertera z Unii Technokratycznej, a Quin-lan Vos, dziaajc jako tajny agent, przyczy si do grupy uczniw hrabiego Dooku, doskonalcych techniki wadania Ciemn Stron... Najciekawsze jednak byo to, e o adnej z tych tajnych operacji nie dowiedzia si Wielki Kanclerz Palpatine... ani wwczas, ani pniej. Nie chodzio o to, e Rada Jedi nie darzya go zaufaniem. Problem polega bardziej na tym, e nie ufaa nikomu. - Czy uwaasz, e Xi Charrianie zechc z nami rozmawia? - zapyta w pewnej chwili mody Skywalker. Obi-Wan odwrci si i spojrza na niego. - Maj wszelkie powody, eby wywiadczy nam t przysug - powiedzia. - Po bitwie o Naboo Republika nie chciaa z nimi prowadzi adnych interesw, bo dostarczali Neimoidianom zakazan bro. Od tamtej pory mieszkacy planety bardzo pragn odkupi swoj win. Zaley im na tym zwaszcza teraz, kiedy zaprojektowane przez nich systemy uzbrojenia s produkowane na masow skal, i to o wiele taniej, przez Zakady Zbrojeniowe Baktoid i innych dostawcw Konfederacji Niezalenych Systemw. Najwaniejszym wkadem Xi Charrian do neimoidiaskiego arsenau by tak zwany zrobotyzowany bojowy gwiezdny myliwiec, z wasnym napdem i o zmiennej geometrii kaduba. Bya to bardzo zmylnie zaprojektowana maszyna, ktra moga przyjmowa jeden z trzech ksztatw. Anakin zacisn wargi, a na jego twarzy odmalowao si zakopotanie. - Mam nadziej, e nie bd nam mieli za ze, i zniszczyem tyle ich gwiezdnych maszyn - mrukn. Obi-Wan parskn urywanym miechem. - Moe twoja sawa nie zdya jeszcze dotrze do Odlegych Rubiey - powiedzia. - Prawd mwic, nasze powodzenie zaley niemal wycznie od tego, czy TeeCee-Sixteen naprawd wada jzykiem Xi Charrian rwnie pynnie, jak usiuje nam to wmwi. - Mistrzu Kenobi, zapewniam ci, e mwi tym jzykiem prawie rwnie dobrze jak rodowici mieszkacy tej planety - obruszy si protokolarny android siedzcy w Janko5

76 jednym z ustawionym z tyu foteli. - Moja suba dla wicekrla Gunraya wymagaa, ebym pozna jzyki uywane przez istoty z wszystkich rojw, wczajc Xi Charrian, Geonosjan, Colicoidw i istoty wielu innych ras. Moja znajomo tego jzyka zapewni wam cakowit wspprac mieszkacw Charrosa Cztery, ale podejrzewam, e nie spodoba im si mj wygld zewntrzny. - Dlaczego? - zainteresowa si mody Skywalker. - Przywizanie do precyzyjnych form techniki to podstawa wierze religijnych Xi Charrian - wyjani android. - Zgodnie z kanonem ich wiary kunsztowna robota nie rni si niczym od modlitwy. Prawd mwic, ich warsztaty maj wicej wsplnego ze wityniami ni fabrykami. Ilekro jaki Xi Charrianin zostaje powanie ranny, udaje si na dobrowolne wygnanie, eby inni nie musieli oglda niedoskonaoci czy deformacji jego ciaa. Znane xicharriaskie powiedzenie gosi, e bstwo tkwi w szczegach". - Bd dumny ze swoich deformacji, TeeCee - odezwa si Anakin, unoszc i zginajc praw rk. - Podobnie jak ja jestem dumny ze swoich. Wkrtce liniowiec, opadajc ku powierzchni Charrosa Cztery, zacz przecina usiane krysztakami lodu skbione chmury. Obi-Wan pochyli si w stron iluminatora i spojrza w d, na niemal cakowicie pozbawion drzew jaow powierzchni planety. Xi Charrianie yli na paskowyach okolonych przez acuchy onieonych gr. Krajobraz zdobiy ogromne jeziora z czarn wod. - Co za niegocinna planeta - stwierdzi Kenobi. Anakin zmieni pooenie dwigni drka sterowniczego, eby skompensowa wpyw podmuchw porywistego wiatru, ktry raz po raz spycha liniowiec z wytyczonego kursu. - Wol to ni Tatooine - powiedzia. Obi-Wan wzruszy ramionami. - Mog sobie wyobrazi o wiele gorsze warunki do ycia ni na Tatooine - zauway. W kocu przed iluminatorem pojawia si platforma, na ktrej polecono im wyldowa. Miaa owalny ksztat i rozmiary idealnie dostosowane do wielkoci ich liniowca. Wygldaa, jakby skonstruowano j zaledwie kilka dni wczeniej. - Jestem pewien, e wzniesiono j specjalnie dla nas - odezwa si TC-16. - Pewnie dlatego Xi Charrianie tak bardzo nalegali na przekazanie informacji o dokadnych rozmiarach naszego statku. Anakin spojrza na mistrza Jedi. - Republice mgby si przyda kto taki jak mieszkacy tej planety - powiedzia. Zaczeka, a ogromne dyski ap adowniczych zetkn si z pyt ldowiska, i wysun sterburtow ramp statku. Kiedy Obi-Wan stan na szczycie pochylni, nacign kaptur, eby osoni gow przed podmuchami lodowatego wiatru spywajcego z ponurym wyciem po grskich stokach. Od skraju platformy do widocznej w odlegoci mniej wicej piciuset metrw budowli w ksztacie katedry wid skonstruowany z jakiego stopu poyskujcy chodnik. Po obu jego stronach stay setki podnieconych Xi Charrian. Janko5

Labirynt za

77

James Luceno

- Wyglda na to, e nie przyjmuj wielu goci - odezwa si Anakin, kiedy zaczli schodzi po rampie. Jak zazwyczaj, wytwory xicharriaskiej techniki odzwierciedlay anatomi i fizjologi ich konstruktorw. Mieszkacy planety byli niscy, mieli poronite chitynowymi pytkami ciaa, po cztery spiczaste, koczyny, stopy z noycowo zaciskajcymi si palcami i wyduone gowy w ksztacie zy. Przypominali ywe wersje zrobotyzowanych, zmiennoksztatnych wojownikw, ktrych pomagali produkowa dla Federacji Handlowej, przynajmniej pod wzgldem ksztatu, jaki przyjmoway, wyruszajc na patrole. wiadczcy o wielkim podnieceniu chralny szczebiot kilkusetosobowego tumu powitalnego brzmia tak gono, e Anakin musia podnie gos, aby go usyszano. - Witaj nas jak bohaterw! - powiedzia. - Chyba mi si tu spodoba! - Pamitaj, eby mnie naladowa, Anakinie - poleci Kenobi. - Postaram si, mistrzu - obieca modszy Jedi. Im bardziej obaj Jedi i TeeCee-Sixteen zbliali si do stp pochylni, tym goniej brzmiay szczebioty gocinnych gospodarzy. Obi-Wan wyczuwa promieniujc od obcych istot fal entuzjazmu, ale nie mia pojcia, co o tym sdzi. Zachowywali si, jakby wkrtce mia si rozpocz wany wycig. Od czasu do czasu na wski chodnik wskakiwa jaki niecierpliwy Xi Charrianin, jakby nie mg zapanowa nad emocjami, ale ssiedzi zaraz go cigali. - TeeCee, czy zawsze s tacy gorliwi? - zapyta Obi-Wan. - Tak, mistrzu Kenobi - odpar android. - Tyle e ich gorliwo nie ma nic wsplnego z nami. Chodzi im tylko o nasz statek! Znaczenie jego odpowiedzi stao si jasne, kiedy zeszli z platformy adowniczej. W tej samej chwili wskoczy na ni tum Xi Charrian, ktrzy otoczyli liniowiec od spaszczonego dziobu do rufy z okrgymi wylotami dysz jednostek napdowych. ObiWan i Anakin spogldali w osupieniu, jak z kaduba znikaj zwglone miejsca, wgniecenia s wygadzane, transpastalowe iluminatory polerowane, a elementy nadbudwki ustawiane pod waciwymi ktami. - Musimy pamita, eby da im napiwek, kiedy bdziemy odlatywali - mrukn modszy Jedi. Od czasu do czasu jaki tubylec wskakiwa na TC-16 albo usiowa chwyci ktr z jego koczyn, ale protokolarny android strzsa wszystkich na boki. - Obawiam si, e dc do udoskonalenia mnie, skasuj zawarto mojej pamici! -jkn. - Czy to byoby co zego po tym, przez co podobno przeszede? -zapyta Anakin. - Jak miabym si uczy na bdach, gdybym ich nie pamita? -achn si TeeCee-Sixteen. Kiedy pokonali poow dugoci chodnika, na ich spotkanie pospieszya para rosych Xi Charrian. TC-16 wymieni z nimi serie wiergotw i piskliwych skrzekw i odwrci si do obu Jedi. - Zaprowadz nas do Praata - oznajmi z powag. - Nie widz u nich adnej broni - zauway szeptem Anakin. - To dobry znak. Janko5

78 - Xi Charrianie s istotami miujcymi pokj - wyjani android. -Interesuj si tylko projektowaniem i wytwarzaniem urzdze technicznych, a nie ich moliwymi zastosowaniami. To dlatego poczuli si skrzywdzeni, kiedy Republika osdzia ich za rol, jak podczas bitwy o Naboo odegray ich bojowe roboty. Ogromny budynek, ktry TC-16 nazwa warsztatem, wznosi si na wysoko ponad dwustu metrw. Wieczya go konstrukcja kratowa ozdobiona wieami i iglicami z otworami, w ktrych wiatr wygrywa dziwne melodie. Do przestronnego wntrza, w ktrym pracowao tysice Xi Charrian, wiato wpadao przez wysokie wietliki, sklepienie wspierao si na kunsztownie zdobionych strzelistych kolumnach, a pod samym dachem biega odsonita kratownica wizania dachowego. Zwisao z niej kilka tysicy innych Xi Charrian, ktrzy trzymali si kratownicy dziki noycowo zamykanym szponom stp i z zadowoleniem pomrukiwali. - Nocna zmiana? - zaartowa mody Skywalker. Roli gospodarze poprowadzili ich do czego w rodzaju ogromnego gabinetu. Kiedy wysokie drzwi si otworzyy, oczom obu Jedi ukazaa si nienagannie utrzymana sala, podobna do kapitaskiej kabiny na pokadzie luksusowego jachtu gwiezdnego. Porodku sta fotel w ksztacie okazaego tronu. Siedzia na nim najwyszy Xi Charrianin, jakiego dotd ogldali. Krztao si wok niego kilkanacie niszych istot. W gabinecie byo take wielu innych Xi Charrian, ktrzy - zaopatrzeni w odpowiednie narzdzia - starannie czycili, odkurzali i polerowali kady milimetr kwadratowy pomieszczenia. TC-16 bezceremonialnie podszed do Praata i wygosi wiergotliw mow powitaln. Nie zapomnia poleci swojemu wokoderowi, eby na bieco tumaczy ObiWanowi i Anakinowi wydawane przez niego dwiki. - Prosz pozwoli mi przedstawi mistrza Jedi, Obi-Wana Kenobiego, i rycerza Jedi, Anakina Skywalkera - zacz. Praat odprawi icie monarszym gestem sugi, odwrci wyduon gow i spojrza na Kenobiego. - TeeCee - odezwa si mistrz Jedi. - Przepro go w naszym imieniu za zakcenie jego spokoju podczas toalety. - Nie zakcili panowie jego spokoju - odpar protokolarny android. - Praat jest obiektem podobnej troski kadego dnia, od witu do zmierzchu. Dostojnik zawiergota. - Wasza Wysoko, mwi twoim jzykiem dlatego, e poprzednio byem zatrudniony na dworze wicekrla Nute'a Gunraya. - TC-16 urwa, eby wysucha odpowiedzi dostojnika. - Jestem wiadom, e moe ci si to nie podoba, ale na swoj obron powiem, e czas mojej suby u Neimoidian by najtrudniejszy w cigu caego okresu mojego istnienia. Najlepiej wiadczy o tym mj stan, ktry mnie wprawia w najwysze zakopotanie. Wyranie udobruchany Praat znw co zawiergota. - Ci Jedi przylecieli tu, eby ci prosi o zgod na zadanie kilku pyta pewnemu gorliwemu czonkowi warsztatu Xcan, niejakiemu t'laalak-s'lalak-t'th'akowi. Janko5

Labirynt za

79 ty.

James Luceno

TC-16 doda konieczne do wymwienia tego nazwiska goniowe przerwy i kleko- Z pewnoci to prawdziwy mistrz grawerski, ekscelencjo - cign android. - Jedi interesuj si nim, bo maj nadziej, e wykonane przez niego dzieo sztuki dostarczy im wskazwek na temat obecnego miejsca pobytu wanego przywdcy ruchu separatystw. - TeeCee znw sucha jaki czas w milczeniu odpowiedzi Praata. - Niech mi wolno bdzie take doda, e wszystko, co sprawia rado Xi Charrianom, wprawia take w zadowolenie Republik. Dostojnik ponownie skierowa szpary oczu na obu Jedi. - Miecze wietlne nie s broni, Wasza Ekscelencjo - wyjani po chwili ciszy protokolarny android. - Ale jeeli zgoda na rozmow z t'laalak-s'lalak-t'th'akiem ma zalee od tego, czy je oddadz, na pewno si zgodz speni twoje yczenie. Jeszcze zanim skoczy, Obi-Wan sign do pasa, eby odpi bro Jedi, ale Anakin wyglda tak, jakby nie pozby si wtpliwoci. - Obiecae mnie naladowa - przypomnia mistrz Jedi. Anakin odchyli po paszcza. - Mwiem tylko, e si postaram, mistrzu - przypomnia. Wrczyli wietlne miecze protokolarnemu androidowi, ktry przekaza je Praatowi do obejrzenia. - Nie dziwi si, e Wasza Ekscelencja widzi moliwo ich udoskonalenia - odezwa si po chwili. - Z drugiej strony jednak, jakie narzdzie nie mogoby zosta ulepszone przez Xi Charrianina? - Wysucha w milczeniu odpowiedzi dostojnika. - Jedi na pewno wiedz, e dotrzymasz sowa i e niedoskonaoci konstrukcji tych mieczy nie zostan usunite. - Poszo nam lepiej, ni moglibymy si spodziewa - odezwa si Obi-Wan, kiedy eskortowano ich do centralnej czci warsztatu Xcan. Mody Skywalker nie by jednak o tym przekonany. - Jeste zbyt ufny, mistrzu - powiedzia. - Wyczuwam, e tubylcy nie wyzbyli si wszystkich podejrze. - Przynajmniej za niektre moemy by wdziczni Raithowi Sienarowi - przypomnia Kenobi. Niemal dwadziecia lat wczeniej zamony, wpywowy waciciel i prezes Systemw Projektowych Sienara, gwnego dostawcy gwiezdnych myliwcw dla Republiki, spdzi jaki czas pord Xi Charrian, eby pozna niezwykle precyzyjne techniki produkcji, ktre zastosowa pniej w swoich projektach. Kiedy tubylcy odkryli, e jest niewiernym", przepdzili go z Charrosa Cztery i zaczli nasya na niego owcw nagrd. Sienar posa czterech w gb czarnej dziury, znanej tylko sobie i garstce innych najbardziej dowiadczonych badaczy nadprzestrzeni. Wykrada pniej tajemnice przemysowe z baz danych Federacji Handlowej, Zakadw Zbrojeniowych Baktoid, Koreliaskich Zakadw Produkcyjnych i Korporacji Incom, ale tylko Xi Charrianie nie zapomnieli mu czego, co uwaali za witokradztwo. Sze lat przed bitw o Naboo Janko5

80 drugi zamach na ycie Raitha spowodowa mier jego ojca, Narra, na planecie Dantooine, ale sam heretyk kolejny raz uszed z yciem. Przed dziesicioma laty Obi-Wan i Anakin zetknli si z Sienarem na powierzchni yjcej planety, Zonamy Sekot. Sienar odpowiada przynajmniej w czci za zniknicie planety, co stao si jeszcze jednym powodem, dla ktrego Xi Charrianie przestali przyjmowa istoty ludzkie jako swoich uczniw. Widok wntrza warsztatu Xcan zapar obu Jedi dech w piersi. Xicharriascy rzemielnicy pracowali samotnie albo w grupach liczcych od trzech do trzystu tubylcw. Zajmowali si rozmaitymi urzdzeniami, poczwszy od skomplikowanego sprztu gospodarstwa domowego, a skoczywszy na gwiezdnych myliwcach. Ozdabiali je, ulepszali, upikszali i nadawali im indywidualne cechy na tysice rnych sposobw. ObiWan i Anakin zobaczyli takie same bezcenne urzdzenia, jakie widzieli przedtem uoone w stosy w magazynach fortecy Gunraya na Cato Neimoidii. W warsztacie panoway warunki pracy skrajnie odmienne od gorczkowej krztaniny znanej z fabryk Zakadw Zbrojeniowych Baktoid w rodzaju tej, jak opanowaa Republika na planecie Geonosis. Xicharriascy rzemielnicy rzadko rozmawiali z kolegami podczas pracy. Starajc si skupi ca uwag na wykonywanym zadaniu, wydawali co jaki czas piskliwe dwiki, ktre sprawiay wraenie motywujcego piewu. Niektrzy zauwayli wizyt trjki goci, ale okazywali wiksze zainteresowanie protokolarnym androidem ni dwoma Jedi. Jednak mimo kunsztu pracujcych na Charrosie Cztery rzemielnikw, planeta bya waciwie tylko odskoczni dla wielu tubylcw, ktrzy mieli ambicj znale zatrudnienie w Konglomeracie Inynierskim Haora Challa. Tych samych dwch rosych Xi Charrian, ktrzy eskortowali Obi-Wana i Anakina do gabinetu Praata, wskazao im drog do miejsca pracy t'laalak-s'lalak-t'th'aka. Jego otarz mieci si w zachodnim skrzydle warsztatu Xcan, w kolumnadzie o filarach ozdobionych mozaikami z rzebionych pytek. Pod samym sklepieniem odpoczywali inni Xi Charrianie, zwisajc gow w d z podtrzymujcych sklepienie ogromnych, zaokrglonych krokwi. Wygldali jak zmieniajce ksztat bojowe roboty uoone wewntrz transportera Federacji Handlowej. Obi-Wan doszed do wniosku, e odgosy ich nieustannego pomrukiwania zaczynaj dziaa mu na nerwy. T'laalak-s'lalak-t'th'ak by pochonity grawerowaniem znaku korporacji na pulpicie konsolety jakiego gwiezdnego statku. Po jednej stronie rzemielnika stay dziesitki pulpitw jeszcze bez grawerunku, a po drugiej kilkanacie ju upikszonych takim znakiem. Kiedy artysta usysza swoje nazwisko, oderwa si od pracy i odwrci gow . Eskortujcy obu Jedi wysocy Xi Charrianie zamienili z nim kilka zda, zanim do rozmowy przyczy si TC-16. - T'laalak-s'lalak-t'th'aku, pozwl mi powiedzie, e jako twojej pracy jest tak wyjtkowa, i na pewno zazdroszcz ci jej bogowie - powiedzia. Rzemielnik zareagowa na komplement z wielk pokor i zawiergota w odpowiedzi. Janko5

Labirynt za

81

James Luceno

- Doceniamy propozycj obserwowania, jak pracujesz, i dzikujemy ci za ni - odpar protokolarny android. - Nie znamy jednak twoich najwspanialszych dzie, a przylecielimy tu z daleka, eby porozmawia z tob o jednym, ktre szczeglnie nas interesuje. Widzielimy je ostatnio na powierzchni planety Cato Neimoidia. Tym razem t'laalak-s'lalak-t'th'ak dugo zwleka z odpowiedzi. - Chodzi nam o mechanofotel, ktry ozdobie mniej wicej czternacie standardowych lat temu dla wicekrla Federacji Handlowej, Nut^ Gunraya. - TC-16 urwa i wysucha odpowiedzi. - To byo na pewno twoje dzieo, bo na wewntrznej paszczynie tylnej nogi mebla widniaa piecz twojego powicenia. - Znw umilk i zaczeka na odpowied. - Faszerstwo Zakadw Zbrojeniowych Baktoid? - zapyta w kocu. Chcesz nam wmwi, e mona tak atwo sfaszowa twoje arcydziea? Anakin trci Obi-Wana w rami, bo pracujcy w pobliu Xi Charrianie zaczli okazywa nadmierne zainteresowanie ich rozmow. - Rozumiemy twoj niech do rozmowy na podobne tematy - cign ciszej protokolarny android. - Sam fakt, e podpisae swoje dzieo, moe zosta zinterpretowany przez Praata jako dowd dumy. T'laalak-s'lalak-t'th'ak zacz zdradza oznaki gniewu. - No c, to oczywiste, e powiniene by z niego dumny - przyzna TC-16. - Ale gdyby si Praat dowiedzia, e twoje arcydzieo byo tyle lat wasnoci kogo rwnie nikczemnego jak wicekrl Gunray... Nie odpowiadajc ani jednym wiergotem, Xi Charrianin odoy narzdzia i skoczy od warsztatowego stou. Jednak nie w kierunku TC-16 czy ktrego Jedi, ale w gr, midzy podtrzymujce sklepienie dwigary. Ignorujc pene oburzenia piski bezceremonialnie budzonych ziomkw, zacz przeskakiwa z belki na belk z wyranym zamiarem dotarcia do najbliszego uchylonego wietlika w suficie. Obi-Wan obserwowa go jaki czas, po czym odwrci si do Anakina. - Chyba nie chce z nami rozmawia - powiedzia. Mody Jedi nie odrywa spojrzenia od xicharriaskiego artysty. - No c, bdzie musia - odpar stanowczo. Ugi nogi, odbi si od posadzki i pomagajc sobie Moc, rzuci si w pocig. - Anakinie, zaczekaj! - zawoa mistrz Jedi, ale zaraz mrukn do siebie: - To nie ma sensu - i podskoczy tak wysoko, jak potrafi, to znaczy prawie pod sufit. Przeskakujc z dwigara na dwigar niczym artysta cyrkowy, Anakin dotar szybko do kunsztownego maswerku okalajcego wietlik, przez ktry rozpaczliwie stara si przecisn t'laalak-s'lalak-t'th'ak. Rzemielnik zdy przeoy na drug stron cienkie, owadzie przednie koczyny, ale mody Skywalker skoczy i chwyci go w pasie, eby uniemoliwi ucieczk. Xi Charrianin by jednak silniejszy, ni mogo si wydawa. Zawiergota jak oszalay i nie zwracajc uwagi na trzymajcego go Anakina, skoczy w stron wietlika usytuowanego w wyszej partii kolebkowego sklepienia. Dziesi metrw w bok od nich Obi-Wan szybowa rwnolegle do Xi Charrianina i byego padawana. Kierowa si w stron najwyszego punktu sklepienia, gdzie pocig za uciekajcym rzemielnikiem obudzi dziesitki drzemicych Xi Charrian i zachci spor grup do udziau w zabawie. Janko5

82 Anakin stara si spyn z t'laalak-s'lalak-t'th'akiem na posadzk, ale wyranie by zbyt lekki. Obawiajc si, e mody Skywalker zechce przywoa na pomoc zbyt wiele energii Mocy - oczami wyobrani widzia, jak warsztat rozsypuje si w gruzy - ObiWan wznosi si coraz wyej, ale dopiero pod szczytem sklepienia zdoa chwyci tyln par koczyn xicharriaskiego rzemielnika. Zaczli opada. Spleceni ze sob, strcili z grzd ponad trzydziestu drzemicych gowami w d Xi Charrian. Kiedy wszyscy potoczyli si po posadzce, Obi-Wan i Anakin pucili tiaalaks'lalak-t'th'aka- po czym stwierdzili, e nie potrafi odrni jednego tubylca od drugiego. Zreszt nie musieli si martwi zgubieniem rzemielnika, bo z caego warsztatu zaczy si zlatywa dziesitki innych Xi Charrian. Spieszyli na pomoc tym, ktrych obaj Jedi strcili z belek wizania dachowego. Niektrzy usiowali zmusi Jedi do posuszestwa, potrzsajc gniewnie narzdziami do grawerowania albo lutowania. Inni pospiesznie wznosili plastalow pkul wok kbu cia ziomkw, eby szamotanina nie obja reszty warsztatu. - Tylko nie rb im adnej krzywdy! - wykrzykn starszy Jedi. Wyranie zaskoczony Skywalker spojrza na niego spod trzymetrowego stosu cia zirytowanych Xi Charrian. - Do kogo to mwisz? - zapyta. Mistrz Jedi rozejrza si po warsztacie. - Przewr co! - rozkaza. - Szybko! Zanim skocz budowa t pkul! Wykona ruch woln rk, jakby co popycha, i wywrci ustawiony jakie dwadziecia metrw dalej niewielki st, z ktrego posypay si stosy komunikatorw i urzdze do wzywania androidw, dopiero co ozdobionych kunsztownym grawerunkiem. Panicznie wiergoczc, poowa Xi Charrian trzymajcych Obi-Wana na posadzce - i wikszo zlatujcych si spod sklepienia - odleciaa, eby zaj si naprawami uszkodzonych urzdze. - Pospiesz si, Anakinie! - przynagli Korelianin. Chocia mody Jedi mia rce przycinite do posadzki, zdoa wywrci palet z urzdzeniami gospodarstwa domowego, zburzy stos starannie uoonych zabawek i wyszarpn ze ciany siedem czy osiem kinkietw. W kierunku tamtych miejsc, szczebioczc z przeraenia, pofruno jeszcze wicej Xi Charrian. - Niech to nie wyglda, jakby si wietnie bawi! - ostrzeg Kenobi. Nie odrywajc spojrzenia od wielkiego kosza wypenionego muzycznymi instrumentami, zamierza odwrci uwag pozostaych przeladowcw, kiedy porodku tumu rozwcieczonych Xi Charrian pojawi si Praat. Siedzia w lektyce niesionej przez szeciu lokajw i w kadej koczynie trzyma ciki blaster. Kiedy wymierzy oba w Obi-Wana i Anakina, na posadzce wok nich rozpaszczyo si mniej wicej dwudziestu Xi Charrian. Zanim jednak Praat da ognia, z bocznej nawy wyoni si TC-16. Jego metalowa powoka zostaa naprawiona, wyprostowana i wypolerowana do poysku. - Spjrzcie, co ze mn zrobili! - wykrzykn android. Janko5

Labirynt za

83

James Luceno

Labirynt za

84

Jego gos zdradza mieszanin udrki i podziwu, ale zmiana wygldu bya tak niespodziewana i niezwyka, e nawet Praat i jego lokaje jaki czas tylko wpatrywali si w TC-16, jakby byli wiadkami oczywistego cudu. W kocu zaczli wymienia pene podniecenia wiergoty i dopiero po jakiej minucie Praat ponownie wymierzy lufy Masterw w obu Jedi. - Nie zamierzali nikogo skrzywdzi, Wasza Ekscelencjo! - wzi ich w obron android. - T'laalak-s'lalak-t'th'ak uciek, bo nie chcia udzieli odpowiedzi na ich pytania! Mistrz Obi-Wan i Jedi Skywalker pragnli tylko pozna powd takiego zachowania. Praat skierowa spojrzenie na t'laalak-s'lalak-t'th'aka i wadczo zawiergota. - Mistrzu Kenobi, Praat yczy sobie, eby zada te same pytania i odlecia z powierzchni Charrosa Cztery, zanim si rozmyli - przetumaczy TeeCee-Sixteen jego danie. Obi-Wan przenis spojrzenie z xicharriaskiego rzemielnika na protokolarnego androida. - Zapytaj go, czy przypomina sobie ten fotel - powiedzia. TC-16 przetumaczy jego pytanie. - Teraz sobie go przypomina - odpar pospiesznie. - Czy to wanie tu ozdabia go swoimi grawerunkami? - Odpowiada, e tak, prosz pana. - Czy ten fotel przetransportowali na Charrosa Cztery Neimoidia-nie, czy kto inny? - Twierdzi, e kto inny, prosz pana. Obi-Wan i Anakin wymienili triumfujce spojrzenia. - Czy kiedy fotel tu trafi, mia ju zainstalowan hiperfalow aparatur nadawczoodbiorcz? - zapyta mody Jedi. TC-16 sucha jaki czas odpowiedzi t'laalak-s'lalak-t'th'aka. - Zarwno aparatura nadawczo-odbiorcza, jak i holoprojektor byy ju zainstalowane w tym fotelu - odezwa si w kocu. - T'laalak-s'lalak-t'th'ak twierdzi, e tylko ozdobi nogi fotela i troch popracowa przy mechanizmach umoliwiajcych poruszanie. - Android zniy gos, eby mogli go usysze tylko obaj Jedi. - Niech mi jednak bdzie wolno powiedzie, prosz panw, e gos tiaalak-s'lalak-t'th'aka lekko dry. Podejrzewam, e rzemielnik co przed nami ukrywa. - Boi si - stwierdzi Anakin. - I to nie Nute'a Gunraya. Obi-Wan spojrza na protokolarnego androida. - Zapytaj, kto skonstruowa t aparatur nadawczo-odbiorcza - powiedzia. - Zapytaj, skd fotel przysano na Charrosa Cztery. Tym razem w wiergotach t'laalak-s'lalak-t'th'aka zabrzmiaa skrucha. - Aparatura nadawczo-odbiorcza trafia tu z fabryki, zwanej Escarte - odpar android. - Rzemielnik przypuszcza, e konstruktor urzdzenia nadal tam przebywa. - Escarte? - powtrzy mody Jedi. - To placwka wydobywcza w gbi asteroidy o tej samej nazwie -wyjani protokolarny android. - Stanowi wasno Gildii Kupieckiej. Janko5

ROZDZIA

17
- Jeszcze dziesi lat temu co takiego mogoby zosta uznane za powany incydent dyplomatyczny - stwierdzi kapitan Dyn. Funkcjonariusz Wywiadu, Yoda i Mace Windu przebywali w orodku cznoci wityni Jedi. Zastawiona komunikatorami, konsoletami holoprojektorw i sprztem komunikacyjnym, pozbawiona okien komnata miecia take pracujc na czstotliwoci znanej tylko Jedi aparatur do wysyania i odbierania awaryjnego sygnau namiarowego. Dziki niej witynia moga otrzymywa i wysya zaszyfrowane informacje bez potrzeby korzystania z powszechnie stosowanego HoloNetu. - Odkd to Xi Charrianie stali si tacy wielkoduszni? - zdziwi si Mace. Ubrany w brzow tunik z pasem i beowe spodnie, siedzia na skraju biurka z jedn stop na posadzce. - Odkd musz si zadowala rol podzleceniodawcw - odpar Dyn. - Bardzo chc wrci do gry i zdoby duy, dobrze patny kontrakt Republiki na budow gwiezdnych myliwcw albo bojowych robotw. Obecna sytuacja doprowadza ich do szau, zwaszcza e Sienar coraz bardziej si bogaci dziki technikom, ktre praktycznie im ukrad. Mace zerkn na Yod. Sdziwy mistrz Jedi sta z boku, wsparty oburcz o gak laski z drewna gimer. - Wic jest mao prawdopodobne, eby Praat Xi Charrian zechcia poruszy spraw tego incydentu w senacie - powiedzia. Dyn pokrci gow. - Mowy nie ma - odpar stanowczo. - A zreszt nikt nikomu nie wyrzdzi waciwie adnej krzywdy. - Do uszu Wielkiego Kanclerza ta sprawa nie dotrze - odezwa si Yoda. - Ale raport Obi-Wana mnie zdumiewa. Cz zdrowego rozsdku chyba Obi-Wan straci. - Obaj wiemy, dlaczego - stwierdzi Mace. - Sta si poplecznikiem Anakina. - Jeeli naprawd Wybracem jest Skywalker, nawet setka podobnych dyplomatycznych incydentw nie powinna w niepokj nas wprawi. - Yoda zamkn na chwil oczy, a potem zwrci je na analityka Wywiadu. - Ale na pewno kapitan Dyn tu nie przylecia, eby o takich sprawach z nami dyskutowa. Janko5

85

James Luceno

Labirynt za

86

Funkcjonariusz wyszczerzy zby w umiechu. - Udao si nam zama szyfr, z ktrego Dooku, a przypuszczamy, e take Sidious, korzysta podczas kontaktw z Rad Separatystw - oznajmi triumfujco. Dziki znajomoci tego szyfru przechwycilimy wiadomo wysan do wicekrla Gunraya za porednictwem aparatury nadawczo-odbiorczej mechanofotela. Mace zerwa si na nogi. - O ile mi wiadomo, pascy podwadni staraj si zama ten szyfr od wielu lat powiedzia. - Pierwszej wanej wskazwki dostarczya nam hiperfalowa aparatura nadawczoodbiorcza fotela - wyjani Dyn. - To dziki niej zorientowalimy si od razu, e zapisany w jej pamici szyfr jest odmian tych, jakich uywa Galaktyczny Klan Bankowy, wic po bitwie o Muunilinst postanowilimy zawrze umow z aresztowanym przez nas Muunem. Musielimy go dugo przekonywa, ale w kocu istota potwierdzia, e uywany przez Konfederacj szyfr jest bardzo podobny do szyfru stosowanego na Aargau do przekazywania funduszy bankowych i tak dalej. - Dyn urwa i spojrza na Yod. - Pamitasz te brakujce kredyty, o ktrych sprzeniewierzenie oskarono kiedy kanclerza Valoruma? - zapyta. Sdziwy mistrz Jedi kiwn gow. - Tamten incydent dobrze pamitamy - przyzna. - Kredyty, ktre podobno znikny w kieszeniach czonkw rodziny Valoruma na Eriadu, przechodziy przez rce kogo z Aargau - oznajmi funkcjonariusz Wywiadu Republiki. - Ciekawe to jest, bardzo ciekawe - stwierdzi Yoda. Dyna otworzy teczk, wyj z niej ebrowany dysk pamiciowy, podszed do najbliszego stou z holoprojektorem i wsun krek do odpowiedniej szczeliny w obudowie. W powietrzu przed aparatur pojawi si stoek bkitnego wiata, zakoczony mniej wicej metrowej wysokoci hologramem. - To genera Grievous jest - oznajmi Yoda, zmruywszy oczy. - Z pewnoci si pan ucieszy, wicekrlu, e w kocu znalazem dla pana planet odezwa si Grievous. - Naszym tymczasowym domem bdzie odtd Belderone. - Cyborg umilk i jaki czas nic nie mwi. - Wicekrlu? Wicekrlu! - Grievous odwrci si do kogo stojcego poza zasigiem obiektywu holokamery i warkn gniewnie: Przerwa poczenie! Zanim wizerunek Grievousa znikn, Dyn unieruchomi go w powietrzu. - Jeszcze nigdy nie widziaem obrazu o tak wysokiej rozdzielczoci - powiedzia. To technika o par rzdw jakoci lepsza ni ta, ktr si zwykle widuje nawet u przedstawicieli Konfederacji. - O swj wizerunek Sidious si troszczy, hm? - domyli si Yoda. Mace wyd gadko ogolon grn warg. - Gdzie znajdowao si rdo tej transmisji? - zapyta. - W gbi Odlegych Rubiey - odpar Dyn. - Szeciu sklonowanych pilotw cigao okrt dowodzenia, ktry wskoczy do tamtego sektora po bitwie o Cato Neimoidi, ale aden nie powrci. Janko5

- Punkt zborny floty Konfederacji to jest - stwierdzi sdziwy Jedi. Mace kiwn gow. - A Belderone bdzie nastpna - powiedzia, spogldajc na oficera Wywiadu Republiki. - Czy wiadomo cokolwiek o rdle poprzedniej transmisji Sidiousa? - zapyta. Dyn pokrci gow. - Nadal nad tym pracujemy. Mace odszed od stou. - Belderone nie jest planet gsto zaludnion, ale utrzymuje przyjazne stosunki z Republik - przypomnia. - Grievous nie zawaha si zabi milionw, byle tylko uprzykrzy nam ycie. - Zerkn na Yod. - Nie moemy do tego dopuci. Oficer Wywiadu przenis spojrzenie z mistrza Windu na Yod i z powrotem. - Jeeli siy zbrojne Republiki bd czekay, a Grievous zaatakuje planet, separatyci odgadn, e zamalimy ich szyfr - zacz. - Domyla si, e moemy podsuchiwa ich rozmowy. Yoda przyoy palce do warg i pogry si w zadumie. - Dziaa musimy - odezwa si w kocu. - Czeka w zasadzce siy zbrojne Republiki bd. Dyn pokiwa gow. - Naturalnie ma pan racj - przyzna. - Jeeli nie podejmiemy adnych dziaa, dopucimy do wymordowania milionw istot, a gdyby wiadomo o zamaniu szyfru ujrzaa kiedykolwiek wiato dzienne... - Zawiesi gos i spojrza na Yod. - Czy poinformujemy o tym Wielkiego Kanclerza? - zapyta. Starzec zastrzyg uszami. - Decyzja to trudna - zauway. - Ta informacja nie moe opuci naszego orodka cznoci -sprzeciwi si stanowczym tonem Mace Windu. Yoda westchn, jakby si zdecydowa. - Racj przyznaj - powiedzia. - Nadajnikiem sygnau namiarowego posuy si musimy, eby siy zbrojne powiadomi. - Niedaleko Belderone znajduj si Obi-Wan i Anakin - przypomnia Mace. - Podaj innym ladem, eby odkry kryjwk Sidiousa. - Ten lad zaczeka troch bdzie musia - zawyrokowa sdziwy Jedi. - Obi-Wan i Anakin potrzebni tam bd. - Odwrci si do zawieszonego w powietrzu wizerunku generaa Grievousa. - Przygotowa si starannie do tej bitwy powinnimy.

Janko5

87

James Luceno

ROZDZIA

18
W snach Grievous przypomina sobie ycie. ycie w postaci miertelnej istoty. ycie na powierzchni planety Kalee po zakoczeniu wojny z Hukami. Tyle razy ociera si o mier na polach rnych bitew na powierzchni planet rodzinnego systemu, czy to swoich, czy te Hukw, sia zniszczenie, zabija kadego, kogo zdoa... Tyle razy wraca do domu ciko ranny i zbroczony krwi, eby odzyskiwa siy i zdrowie w otoczeniu ony i dzieci, korzystajc z ich wsparcia. Tyle razy ociera si o mier, ale nie poleg na polu adnej bitwy. Na ironi losu zakrawao, e zosta miertelnie ranny w wyniku katastrofy wahadowca. Poczucie krzywdy i gniew przysporzyy mu wicej blu ni same obraenia. Los nie chcia, eby zgin, jak na to zasugiwa... jak wojownik i bohater. Pywajc w zbiorniku z pynem bacta, uwiadamia sobie, e jego ciaa nie uratuje aden leczniczy pyn ani ostrze gamma - czy to w rkach ywej istoty, czy te robota. W przebyskach wiadomoci widzia, jak ona i dzieci spogldaj z drugiej strony permaszklanej cianki na jego poszarpane ciao. Sysza ich sowa pociechy i modlitwy o szybki powrt do zdrowia. Zadawa sobie pytanie, czy zadowoli si umysem w ciele pozbawionym uczucia. Czy potrafi si wyrzec ycia wypenionego walk na rzecz ycia, w ktrym jedyne walki bdzie toczy ze sob? Walki o przetrwanie, o przeycie kolejnego dnia... Nie. Zasugiwa na co lepszego. Do tamtej pory wojna z Hukami dobiega koca, a cilej zostaa zakoczona przez zakon Jedi. Kaleeshanie musieli si pogodzi z ich decyzjami. Ich planety legy w gruzach, a Republika zignorowaa ich proby o sprawiedliwo i uczciwo. Dopiero przedstawiciele Galaktycznego Klanu Bankowego, gotowi wykorzysta kad nadarzajc si okazj do zyskownej inwestycji, zaproponowali mieszkacom Kalee do wtpliwe wyjcie z sytuacji. Obiecali, e jeeli Grievous zgodzi si suy Klanowi jako egzekutor dugw, wespr planet finansowo i zgodz si spaci jej zawrotne dugi. Ich gradoogniow bro doskonale si nadawaa do przekazywania opornym klientom przypomnie o terminach spaty dugu", a mokr robot miay si zajmowa roboty zabjcy serii IG. Gradoogniow bro kto musia jednak programowa, Janko5

88 a roboty serii IG byy zbyt nieprzewidywalne. Co wicej, zabijanie nawet bardzo opornych klientw nie suyo dobrze interesom. Klan poszukiwa kogo z talentem do zastraszania. Grievous mgby ocali swoj planet i wie namiastk ycia, jakie dobrze zna z dowiadczenia, ycia wojownika, stratega i dowdcy armii, nic wic dziwnego, e przysta na niezwyk propozycj. Prezes Galaktycznego Klanu Bankowego, San Hill, osobicie zadba o szczegy tej umowy. Mimo to Grievous by niezbyt zadowolony z podjtej decyzji. Odzyskiwania dugw nie dao si porwna z prowadzeniem wojny. Musia si styka z istotami bez zasad albo osobami tak przywizanymi do swojej wasnoci, e yy w panicznym strachu przed mierci. Mimo to Kaleeshanie skorzystali na tym, e pracowa dla Galaktycznego Klanu Bankowego, a poprzednio zyskanej sawy Grievousa nie zdoao zami nawet takie zajcie. Potem wydarzya si katastrofa wahadowca. Wypadek. Nieszczcie... Rozkaza niedoszym ratownikom, eby go wyowili ze zbiornika z pynem bacta. Mgby znie mier w atmosferze albo w prni gbokich przestworzy, ale nie w pojemniku z jakim pynem. W cieniu powalonych drzew, ktre miay podsyca jego pogrzebowy stos, raz po raz odzyskiwa i traci przytomno. To wanie wwczas San Hill zoy mu drug wizyt. Musiao chodzi o co wanego. Byo to oczywiste nawet dla kogo, kto ledwo widzi. - Potrafimy utrzyma ci przy yciu - szepn ziemistoskry prezes Klanu do funkcjonujcego ucha Grievousa. Inni te mu to obiecywali. Kaleeshanin wyobrazi sobie urzdzenia umoliwiajce oddychanie, repulsorow platform i wianuszek stojcych wok niego maszyn do podtrzymywania funkcji yciowych jego organizmu. Okazao si jednak, e San Hill ma na myli co innego. - Nic z tych rzeczy - oznajmi. - Bdziesz chodzi, bdziesz mwi i zachowasz swoje wspomnienia, swj umys. - Zachowaem umys - przypomnia Grievous. - Brakuje mi tylko ciaa. - W wyniku katastrofy prawie wszystkie twoje organy wewntrzne zostay do tego stopnia uszkodzone, e nie przywrc im sprawnoci nawet najlepsi chirurdzy - poinformowa Hill. - Bdziesz musia take zrezygnowa z wikszoci tego, co ju masz. Przestan istnie dla ciebie wszelkie cielesne uciechy. - Ciao jest sabe - oznajmi Grievous. - Wystarczy rzuci okiem na mnie, eby si o tym przekona. Zachcony jego odpowiedzi Hill, nie ukrywajc zachwytu, opowiedzia mu o dokonaniach Geonosjan. Wyjawi, e istoty tej rasy wyniosy konstruowanie cyborgw do poziomu sztuki. Podkreli, e przyszo naley do technik czenia ycia organicznego i mechanicznego. - Zastanw si, jak funkcjonuj bojowe roboty Federacji Handlowej - powiedzia mu wwczas przedstawiciel Galaktycznego Klanu Bankowego. - Suchaj rozkazw mzgu, ktry take jest automatem. Protokolarne androidy czy astromechaniczne roboty, a nawet automaty zabjcy... Wszystkie naley zaprogramowa i poddawa okresowym przegldom. Janko5

Labirynt za

89

James Luceno

Uwag Grievousa przycigny jednak dwa sowa: bojowe roboty. Zagadn o nie prezesa Klanu. - Zanosi si na wybuch kolejnej wojny, na ktrej frontach bdzie walczyo wiele takich robotw - cign Hill cicho, eby tylko Grievous go usysza. - Nie mog zdradzi, kiedy si zacznie, ale z pewnoci ogarnie ca galaktyk. Grievous nie ukrywa zainteresowania. - Kto j rozpta? - zapyta. - Galaktyczny Klan Bankowy? Federacja Handlowa? - Kto jeszcze potniejszy - szepn Hill. - Kto? - Poznasz go, kiedy przyjdzie odpowiednia pora - odpar wymijajco prezes Klanu. - Na pewno wywrze na tobie due wraenie. - Wic do czego waciwie mnie potrzebuje? - W kadej wojnie istniej wodzowie i dowdcy - stwierdzi Hill. - Te mi co, dowdca robotw - prychn pogardliwie Grievous. - Ale ywy dowdca robotw. W kocu Grievous si zgodzi, eby Geonosjanie przystpili do prac nad jego ciaem. Pozwoli, eby skonstruowali duraniowo-ceramiczn skorup dla osonicia tego, co jeszcze zostao. Odzyskiwanie si i powrt do zdrowia trway bardzo dugo, ale jeszcze wicej czasu zajo mu oswojenie si z nowym i pod wieloma wzgldami udoskonalonym organizmem. Dopiero kiedy si do niego przyzwyczai, zosta przedstawiony hrabiemu Dooku, ktry si zaj jego waciwym szkoleniem. Pomogo mu to, e dziki Geonosjanom i czonkom Unii Technokratycznej Grievous ju wczeniej opanowa tajniki funkcjonowania robotw. Dopiero jednak hrabia Dooku, czyli Lord Tyranus, wyjawi mu sekrety, jak to jest by Sithem. Tyranus osobicie zapozna go z technikami wadania wietlnym mieczem. W cigu zaledwie kilku tygodni Grievous przecign wszystkich jego poprzednich uczniw. Naturalnie przydao si, e mia niezniszczalne ciao i growa wzrostem nad wikszoci innych inteligentnych istot. Mia take cztery chwytne koczyny... W snach przypomina sobie poprzednie ycie. Prawd mwic, nie ni, bo sny pojawiaj si, kiedy si pi, a Grievous nie sypia. Przebywa w czym w rodzaju letargu w podobnej do kapsuy komorze skonstruowanej dla niego przez twrcw nowego ciaa. Czasami przypomina sobie, jak si czu, kiedy mia jeszcze normalne ciao. Pod adnym pozorem nie wolno mu byo wwczas przeszkadza, z wyjtkiem sytuacji stwarzajcych zagroenie dla ycia. Komor wyposaono w ekrany poczone z urzdzeniami ledzcymi stan najwaniejszych podzespow krownika, ale Grievous uwiadamia sobie problemy, jeszcze zanim informoway go o nich ekrany monitorw. Kiedy wyszed z komory i pospieszy na mostek okrtu, doczy do niego bojowy robot, eby zda mu raport z biecej sytuacji. Zaledwie flota separatystw wyskoczya z nadprzestrzeni w przestworzach Belderone, zostaa zaatakowana. Nie przez skromniutkie siy obrony planety, ale przez siln flot szturmow Republiki. Janko5

90 - Do naszych okrtw zbliaj si eskadry gwiezdnych myliwcw - zameldowa robot. - Szturmowe krowniki, niszczyciele i inne okrty liniowe nieprzyjaci tworz tarcz nad pogronym w ciemnoci fragmentem powierzchni Belderone. Na korytarzach wyy alarmowe klaksony, a na stanowiska bojowe spieszyy roboty obsugujce artyleri. - Wydaj rozkaz, eby dowdcy okrtw wczyli generatory ochronnych pl i utworzyli szyk za ruf naszego krownika - zdecydowa Grievous. - Jednostki patrolowe stray przedniej maj si cofn i uformowa przed nami szyk w ksztacie tarczy, eby osoni okrty dowodzenia. - Potwierdzam, panie generale - odpar robot. - Wykona zwrot na sterburt, eby zminimalizowa profil, i zmieni konfiguracj ochronnych pl - cign cyborg. - Wysa wszystkie dywizjony myliwcw typu Tri i postawi zaogi bakburtowych baterii dzia w stan gotowoci do otwarcia ognia flankowego. Kiedy kadubem krownika szarpna sia pierwszej eksplozji, Grievous opar si barkiem o grod, ale po chwili ruszy w dalsz drog. - To ogie z dalekosinych stanowisk artylerii niszczycieli Republiki - uspokoi go robot. - adnych uszkodze. Ochronne pola funkcjonuj z wydajnoci przekraczajc dziewidziesit procent. Grievous przyspieszy. Kiedy dotar na mostek, nad pulpitem taktycznej konsolety unosi si hologram aktualnej sytuacji w przestworzach. Cyborg powici chwil na zapoznanie si z rodzajami jednostek i typami gwiezdnych myliwcw Republiki. Nieprzyjacielska grupa szturmowa liczya szedziesit okrtw liniowych i nie bya na tyle potna, eby pokona armad separatystw, ale dysponowaa si ognia wystarczajc do obrony nic nieznaczcej Belderone. Po przeciwnej stronie ciemnobrzowej planety Grievous zauway konwj transportowcw, ktre kieroway si ukiem w stron mniejszego z dwch zamieszkanych ksiycw i leciay pod oson korwet i eskadr gwiezdnych myliwcw. - To uciekinierzy, panie generale - wyjani jeden z penicych sub na mostku robotw. Grievous nie ukrywa zaskoczenia. Zorganizowana ewakuacja moga oznacza tylko jedno: Republika w jaki sposb dowiedziaa si o jego zamiarach zaatakowania Belderone. Zacz si zastanawia, jak to moliwe, skoro poinformowa o tym tylko przywdcw separatystw. Podszed do dziobowych iluminatorw i jaki czas obserwowa stroboskopowe byski artyleryjskich pojedynkw w przestworzach. Musia si dowiedzie, jakim cudem kto pokrzyowa mu plany, najwaniejszym problemem w chwili obecnej byo jednak przetrwanie.

Labirynt za

Janko5

91

James Luceno

ROZDZIA

19
Dziki grubym skrzydom i pkatej owiewce rufowej kabiny pilota gwiezdny myliwiec Anakina przypomina bardziej maszyn typu Delta-7 Aethersprite, ktr mody Skywalker lata na pocztku wojny, ni pilotowane przez klony maszyny nowszej generacji, typu V-wing czy ARC-170. Myliwce typu Delta-7 miay jednak ksztat trjkta, a srebrzysto-ta maszyna Anakina odznaczaa si stpionym nosem dziki dwm odrbnym kadubom, z ktrych kady wyposaono w wyrzutnie rakiet. Podobnie jak w maszynach typu Delta-7, laserowe dziaka kryy si we wnkach przed skrzydami, a gniazdo astromechanicznego robota miecio si z przodu i z boku podobnej do garbu kabiny pilota. Mody Jedi dokona take w swoim egzemplarzu kilku istotnych modyfikacji. Po walkach w przestworzach Xagobah i innych planet jego myliwiec wyglda, jakby mia za sob dziesicioletni okres suby. Spisywa si jednak lepiej ni zmodyfikowana maszyna typu Torpil, ktr pilotowa w przestworzach Praesitlyna. Nowy myliwiec by take szybszy od torpila. Kiedy mody Skywalker wystartowa z hangaru Uczciwoci" i przyspieszy, eby dogoni myliwce typu V-wing i ARC-170, ktrych piloci wylecieli pierwsi z ogromnego spodniego hangaru szturmowego krownika, rzut oka na panel ze wskanikami stanu pokadowych podzespow uwiadomi mu, e jonowy napd jego maszyny funkcjonuje troch gorzej ni optymalnie. Zbliy gow do mikrofonu komunikatora. - Artoo - powiedzia. - Sprawd stan sterburtowego elementu zapewniajcego si cigu. Na ekranie diagnostycznego monitora konsolety gwiezdnego myliwca pojawio si tumaczenie wiergotliwej odpowiedzi astromechanicznego robota na sowa basica. - Tak mylaem - mrukn mody Jedi. - No c, bierz si do pracy i uporaj si z tymi poprawkami. Nie chcemy przylecie na szarym kocu. aosne kwilenie R2-D2 nie wymagao tumaczenia. Chwil pniej pasek oznaczajcy si cigu jednostki napdowej zadra i wyduy si, a gwiezdny myliwiec Anakina skoczy naprzd jak dgnity ostrog rumak. - Wanie o to chodzio, kolego - pochwali Skywalker. - Teraz czuj, e lecimy! Janko5

92 Rozsiad si wygodniej na wycieanym fotelu pilota, napi i rozluni minie ukrytych w rkawicach doni i powoli wypuci powietrze z puc. Dosy tego szpiegowania, powiedzia sobie. Nie znajdowa si wprawdzie ani troch bliej Coruscant, ale przynajmniej zajmowa si tym, do czego czu si powoany. Zespalajc si z myliwcem w nierozczn cao, przygotowywa si, eby da nieprzyjacielowi nauczk, jak powinno si toczy walk w przestworzach. Przed dziobem maszyny zobaczy wrogw. Ich okrty liniowe kryy si za tarcz w postaci grup spiczastodziobych patrolowcw, przed ktrymi roiy si setki nieprzyjacielskich myliwcw. Naleay do nich trzynastoletnie maszyny typu Sp o przypominajcych podprki do rolin podwjnych skrzydach i zgrabne zrobotyzowane myliwce typu Tri, a nawet zdolne do lotw w przestworzach geonosjaskie dwudziobowe maszyny typu Nantex. Anakin zauway, e piloci pierwszych republikaskich maszyn typu ARC-170 tocz pojedynki ze zrobotyzowanymi myliwcami nieprzyjaci. Jaskrawe byskawice nioscych du energi laserowych strzaw zaczy tka w przestworzach miercionon pajczyn. Ani razu od czasu bitwy w przestworzach Praesitlyna Anakin nie znalaz si w miejscu obfitujcym w tylu nieprzyjaci. Postrzelam sobie do nich jak do tarczy, pomyla, szczerzc zby w drapienym umiechu. Puci drek sterowniczy i wycign praw rk, eby wczy dalekosine skanery. Na ekranie taktycznego monitora pojawia si ocena zagroenia i symbole reprezentujce okrty liniowe floty separatystw: niekompletne piercienie transportowcw typu Lucrehulk i okrty dowodzenia Federacji Handlowej, jednostki typu Hardcell Unii Technokratycznej o jajowatych kadubach i kolumnowych moduach silnikw cigu, krowniki klasy Diament Gildii Kupieckiej i jednostki typu Fantail Sojuszu Korporacyjnego, a take fregaty, kanonierki i okrty sub cznoci z ogromnymi okrgymi talerzami anten nadawczo-odbiorczych. Prawdziwa defilada jednostek separatystw. Anakin przeczy komunikator na czstotliwo wspln i zada, eby si zgosi jego skrzydowy. - Proponuj, ebymy zostawili drobnic dla innych i przypucili atak na tych, ktrzy naprawd si licz podczas tej walki - powiedzia. Przyzwyczajony, e jego byy padawan lekceway kryptonimy, Obi-Wan odpowiedzia mu w podobny sposb. - Anakinie, od Grievousa oddziela nas mniej wicej piset bojowych robotw zacz. - Co wicej, okrty liniowe s otoczone bardzo silnymi polami. - Po prostu le za mn, mistrzu - usysza w odpowiedzi. Starszy Jedi westchn do mikrofonu komunikatora. - Postaram si - obieca. - Mistrzu - doda po chwili. Anakin jeszcze raz zerkn na ekran taktycznego monitora, eby zapamita wektory lotw najbliszych jednostek wrogw. Wybra inn czstotliwo i nawiza czno z astromechanicznym robotem. - Przyspiesz do prdkoci bojowej, Artoo! - rozkaza. Janko5

Labirynt za

93

James Luceno

Myliwiec znw skoczy do przodu, a paski oznaczajce si cigu na ekranie diagnostycznego monitora zmieniy barw na czerwon. Kiedy dotar na skraj pola walki i wyczu, e nieprzyjacielskie roboty bior go na cel, pchn dwigni drka sterowniczego w bok i obrci maszyn w locie. Koczc manewr, da ognia ze wszystkich dziaek. Otaczajce go zrobotyzowane myliwce stany w pomieniach i przemieniy si w ogniste kule. Przemykajc midzy chmurami rozprzestrzeniajcych si ognistych szcztkw, zablokowa przycisk spustowy laserowych dziaek. Ponownie przelecia przez rj nieprzyjaci i w mgnieniu oka zniszczy kilkanacie nastpnych gwiezdnych maszyn. Chwil pniej wyczu, e na cel bior go roboty myliwcw typu Tri, zupenie jakby si chciay zemci za los, jaki spotka ich kolegw. Niespodziewanie tu obok kopulastej owiewki jego kabiny przemkna szkaratna byskawica, a po stronie sterburty pojawi si nieprzyjacielski myliwiec. Uamek sekundy pniej z gry nadleciaa nastpna nitka wiata, Kiedy trafia w ochronne pola, maszyna Anakina zakoysaa si, a zaniepokojony R2-D2 wyda seri gonych piskw. Bkitne rozbyski raz po raz rozjaniay pulpity pokadowych konsolet, a nastpne zrobotyzowane myliwce pojawiy si ze wszystkich stron. Na ochronnych polach maszyny Anakina wyldoway kolejne byskawice, a si ich eksplozji zagodziy pasy ochronnej uprzy fotela. - Wanie tego mi byo trzeba - mrukn z aprobat mody Skywalker. Zatoczy ostry uk na sterburt, wprowadzi myliwiec w lot lizgowy i zestrzeli nastpn nieprzyjacielsk maszyn. Robot pilotujcy drug zmieni raptownie kurs, eby przelecie obok szybko rozprzestrzeniajcej si chmury szcztkw. Anakin przyspieszy, wlecia w strug jego gazw wylotowych i da ognia z laserowych dziaek. Przed dziobem jego maszyny rozkwita jaskrawa kula ognia. Olepia pilota tri, ktry raptownie zboczy z kursu i zderzy si z innym myliwcem separatystw. Obie nieprzyjacielskie maszyny znikny w kuli gigantycznej eksplozji. Anakin rzuci okiem na ekran taktycznego monitora, eby si upewni, czy ObiWan nadal mu towarzyszy. - Nic ci si nie stao? - zapyta. - Troch mnie przysmayo, ale poza tym wszystko w porzdku -usysza w odpowiedzi. - Trzymaj si blisko mnie - poleci mody Jedi. - A mam jaki wybr? - Zawsze masz, mistrzu. Pole walki wygldao obecnie jak ogromny li koniczyny. Piloci myliwcw typw ARC-170, V-wing i Tri cigali swoich przeciwnikw, zderzali si z innymi maszynami albo opuszczali pole walki z odstrzelonymi skrzydami czy dymicymi silnikami. Roboty pilotujce myliwce separatystw strzelay celniej z pokadowych systemw broni, ale gorzej radziy sobie z ocen sytuacji i atwiej traciy orientacj po niespodziewanych manewrach przeciwnikw. Od czasu do czasu uatwiao to niszczenie ich maszyn, ale w przestworzach uwijao si ich po prostu zbyt wiele... Janko5

94 Anakin, ktry toczy pojedynek z nieprzyjacielskim dowdc, zacz go nka seriami laserowych strzaw. Starajc si dostosowa do taktyki walki byego padawana, Obi-Wan trzyma si jaki czas z tyu, ale pniej przyspieszy, przelecia obok maszyny Skywalkera, zaj dogodn pozycj i da ognia. - Wspaniay strza, mistrzu - odezwa si Anakin, kiedy nieprzyjacielski myliwiec znikn z przestworzy. - Bo mi go wspaniale wystawie - odpar Kenobi. Dajc znak Obi-Wanowi, eby poda za nim, Anakin zwikszy puap lotu, opuci gwne pole bitwy, obra kurs styczny i pogna w kierunku najbliszego spiczastonosego patrolowca separatystw. Wypuci dwie rakiety, eby zwrci uwag jego pilota, a potem skrci na bakburt, zawrci i zacz razi patrolowiec z laserowych dziaek. - We na cel kadub! - poleci Kenobiemu. - Ostrzelaj generator ochronnego pola! - Jeeli si bardziej zbliymy, wyldujemy w rodku! - ostrzeg mistrz Jedi. - Wanie na tym polega mj pomys! Strzelajc ze wszystkich dziaek, Obi-Wan pody za Anakinem. Znaleli si w rejonie najintensywniejszego ostrzau, gdzie ogie z dalekosinych dzia okrtw liniowych Republiki rozbryzgiwa si na chronicych przed promieniowaniem i czstkami polach okrtw nieprzyjaci. Pojawiajce si raz po raz olepiajce byski zmusiy owiewk kabiny pilota do ograniczenia przezroczystoci. Patrolowiec, ktry Anakin ostrzela rakietami, zbiera tgie baty. Jedna potna torpeda powinna a nadto wystarczy, aby go wykoczy, wic Skywalker postanowi niezwocznie j wystrzeli. Pocisk mign midzy poczonymi przez kabin kadubami myliwca i zostawiajc ognist ciek, pomkn w stron patrolowca. Ochronne pola nieprzyjacielskiej jednostki na chwil osaby i w tym samym uamku sekundy pokazay swoj si potne byskawice turbolaserowych strzaw. Trafiony w rodek burty patrolowiec eksplodowa niczym przejrzay owoc, a z otworu wydobyy si wysoki sup ognia i chmura szcztkw. Anakin zawrci i nie wyczajc mikrofonu komunikatora, wyda radosny okrzyk. - Mamy teraz otwart drog do Grievousa - powiedzia do Obi-Wana. Okrt flagowy generaa mia stokowaty dzib i wielkie petwy salingw i wyglda jak przewrcony na bok wysokociowiec z Coruscant. - To chyba nie najlepszy pomys, eby zaczyna z nim walk, Anakinie - sprzeciwi si mistrz Jedi. - Zauwaye jego zestawy obronne? - Kiedy nauczysz si mi ufa, mistrzu? - zapyta mody Skywalker. - Ufam ci, ufam! - zapewni Kenobi. - Ale nie mog za tob nady! - wietnie, wic zaczekaj. Zaraz wrc. Anakin przyspieszy do granic moliwoci jednostki napdowej myliwca. Zacz strzela z laserowych dziaek i posya rakiety, ktre nieszkodliwie eksplodoway na potnych polach ochronnych krownika. W pewnej chwili zmieni wektor lotu, eby omin strug ognia, ale zaraz zawrci w stron okrtu i obra kurs na szypuk z mostkiem. Janko5

Labirynt za

95

James Luceno

Labirynt za

96

Chwil potem do ycia obudziy si baterie dzia bliskiego zasigu krownika, a ich artylerzyci zaczli wysya olepiajce supy energii w stron atakujcego ich szkodnika. Mody Skywalker skrci ostro na bakburt, obrci myliwiec w locie i lecc dalej w pozycji odwrconej, nie przestawa plu ogniem z laserowych dziaek. Zawrci i ponownie usiowa ostrzela niezwyciony mostek. Artylerzyci ogromnego okrtu starali si go znw namierzy, ale nadaremnie. Mody Jedi wyobrazi sobie Grievousa stojcego za transpastalowymi iluminatorami. - To przedsmak tego, co ci czeka, kiedy spotkamy si oko w oko - mrukn do siebie. Nie mruc gadzich oczu, Grievous ledzi zuchwae manewry srebrzysto-tego myliwca, ktrego pilot usiowa zaatakowa mostek jego okrtu. Strzela precyzyjnie, przewidywa reakcje artylerzystw dziobowych baterii i podejmowa ryzyko, na ktre nie powayby si nawet sklonowany onierz Republiki... Oznaczao to, e za sterami myliwca musi siedzie Jedi. I to Jedi, ktry si nie obawia przywoywa na pomoc swojej wciekoci. Grievous poznawa to po jego nieugitej stanowczoci i pogardzie dla mierci. Wyczuwa to nawet przez migotliwe ochronne pola krownika i transpastalowe iluminatory mostka. Och, jak bym chcia przytroczy do pasa wietlny miecz tego miaka, pomyla w pewnej chwili. Anakina Skywalkera. To nie mg by nikt inny. A jeeli tak, za sterami myliwca osaniajcego ogon maszyny Anakina musia siedzie Obi-Wan Kenobi. Obaj byli cierniami w boku separatystw. W innych miejscach pola bitwy piloci jednostek Republiki, toczc walk z podobnym entuzjazmem, rozpylali na atomy jego zrobotyzowane myliwce i ostrzeliwali okrty liniowe ze stanowisk dalekosinej artylerii. Grievous by pewien, e w razie koniecznoci potrafiby przechyli szal zwycistwa na swoj korzy, ale nie na tym polegao jego obecne zadanie. Jego wadcy, Sithowie, rozkazali mu strzec ycia czonkw Rady, chocia w rzeczywistoci Konfederacja nie potrzebowaa nikogo oprcz Lordw Sidiousa i Tyranusa. Przenis spojrzenie na taktyczn konsolet i jaki czas obserwowa wywietlane nad jej pulpitem symulacje. W kocu odwrci si znw do iluminatorw, bo przypomnia sobie siedzcych za sterami myliwcw typu ARC-170 pilotw, ktrzy zaledwie kilka dni wczeniej cigali wahadowiec Nute'a Gunraya. Skin rk na jednego z robotw. - Uprzed dowdcw naszych okrtw, eby byli gotowi na przyjcie nowych rozkazw - powiedzia. - Tak jest, panie generale - odpar beznamitnie robot. - Zwikszy puap lotu - rozkaza cyborg. - Przygotowa si do otwarcia ognia ze wszystkich dzia na mj rozkaz. Janko5

Nie ma mierci, jest tylko Moc, przypomnia sobie Obi-Wan Kenobi. Zastanawia si, czy kiedykolwiek by wiadkiem bardziej dobitnej demonstracji tego aksjomatu Jedi ni wspomagane przez Moc i rzucajce wyzwanie mierci ostrzeliwanie okrtu Grievousa przez jego byego padawana. Anakin nie zwaa na to, e jego gwiezdny myliwiec wyglda jak okruch na tle gigantycznej sylwetki nieprzyjacielskiego krownika. Pozwala, eby Obi-Wan toczy walk z mciwymi robotami bojowymi, jakby zapomnia o ich istnieniu albo wiadomie je lekceway. - Ktrego dnia naprawd mnie zabije - mrukn Kenobi. Zamiast jednak przejmowa si swoim losem, zastanawia si, co si stanie, jeeli to Anakin straci ycie. Czy kiedykolwiek mgby zgin? Czy jako Wybraniec nie powinien si okaza godny tego tytuu? Czy nie powinien speni proroctwa? Czyby naprawd nic nie zagraao jego yciu? A moe, jak kto urodzony w celu przywrcenia rwnowagi w Mocy, potrzebowa obrocw, ktrzy by go powiedli ku temu przeznaczeniu? Czy obowizkiem Obi-Wana, a nawet wszystkich Jedi, nie byo dopilnowanie, eby Anakin przey za wszelk cen? Czyby wanie to przeczuwa przed wieloma laty Qui-Gon na Tatooine? Czy wanie dlatego walczy tak zaciekle z Sithem, ktry pojawi si na powierzchni spieczonej socem planety? Ochronne pola krownika wyryway wprawdzie da laserowym strzaom Anakina, ale chyba adna przeszkoda nie zdoaaby powstrzyma modego Skywalkera przed podejmowaniem kolejnych atakw. Obi-Wan, chocia wiele razy si stara, nie zdoa si nawet poczy z nim przez komunikator. W pewnej chwili zauway jednak, e nieprzyjacielski krownik zwiksza puap lotu i zmienia orientacj w przestworzach. Z pocztku pomyla, e Grievous zamierza skierowa lufy wszystkich dzia na Anakina. Ogromny okrt wznosi si jednak coraz wyej i w kocu zaj pozycj wysoko nad paszczyzn ekliptyki. Jego dzib kierowa si w stron Jdra. W pewnej chwili nieprzyjacielscy artylerzyci dali ognia. Nie w kierunku grupy szturmowej Republiki ani samej planety, ale w stron konwoju z uchodcami i eskortujcych ich gwiezdnych myliwcw. Kiedy kolejne transportowce rozpaday si i eksplodoway w pomieniach, ObiWan wyczu potne zakcenie w Mocy. Usysza krzyk tysicy gincych istot, a z gonika komunikatora wydobyy si okrzyki wciekoci i przeraenia. Obi-Wan napi minie w oczekiwaniu na drug salw, ale nie nastpia. Zrobotyzowane myliwce typu Tri i spy zawrciy i zaczy znika w czeluciach hangarw, z ktrych wyleciay. Nagle caa flota separatystw w tej samej chwili zawrcia. Grievous musia wiedzie, e jego akt barbarzystwa zaskoczy siy zbrojne Republiki, ale chodzio mu tylko o zyskanie czasu na ucieczk do nadprzestrzeni. Na pewno doszed do wniosku, e Belderone nie jest warta ryzyka zwizanego z jej zdobywaniem, tym bardziej e mg opanowa wiele innych bezbronnych planet Odlegych Rubiey. - Anakinie, uchodcy potrzebuj naszej pomocy! - krzykn Kenobi. Janko5

97

James Luceno

Labirynt za

98

- Ju lec, mistrzu - usysza w odpowiedzi. Jego byy padawan zrezygnowa z ostrzeliwania krownika Grievousa i zawrci. Widoczne w oddali okrty separatystw, jeden po drugim, wskoczyy do nadprzestrzeni i znikny. - Okrty gwnej floty bezpiecznie oderway si od przeciwnika - zameldowa robot Grievousowi, kiedy okrt flagowy wlizgn si do nadprzestrzeni. - Spodziewany czas lotu do rezerwowego punktu zbornego: dziesi standardowych godzin. - Straty w przestworzach Belderone? - zapyta cyborg. - Do przyjcia. Za dziobowymi iluminatorami pojawiy si rozmyte wiry przeciganego wiata. Grievous przecign szponiastymi palcami po przegrodzie. - Poinformowa dostojnikw, e po wyskoczeniu z nadprzestrzeni chciabym si z nimi spotka w hangarze dla wahadowcw - rozkaza, nie zwracajc si do adnego robota w szczeglnoci. - Uprzedzi wicekrla Gunraya, e zo mu wizyt, kiedy wszystkie okrty osign nowy punkt zborny.

ROZDZIA

20
- Genera Grievous wyszkolony dobrze przez Dooku zosta - odezwa si Yoda. On i Mace Windu przebywali w wityni, pogreni w medytacjach na podwyszeniach w komnacie sdziwego mistrza Jedi. - Przyparci do muru separatyci najsabszych atakuj. Do wyboru midzy ratowaniem ycia a kontynuowaniem walki nas zmuszaj. Yoda przypomnia sobie pojedynek, jaki stoczy z Dooku na planecie Geonosis, na pycie ldowiska gwiezdnego jachtu. Przyparty do muru hrabia nie widzia innego wyjcia poza odwrceniem uwagi przeciwnika i ucieczk... - Przedstawiciele Belderone wyrazili wdziczno na forum senatu - stwierdzi Mace. - Mimo poniesionych ofiar. Yoda ze smutkiem pokrci gow. - Ponad dziesi tysicy istot ycie stracio - powiedzia. - Dwudziestu siedmiu Jedi. Mace zacisn szczki. - Miliony zginy od pocztku tej wojny - przypomnia ponuro. -Belderone zostaa ocalona, ale najwaniejsze, e zmusilimy Grievousa do ucieczki. - Dokd skoczy, take wiemy - przypomnia starzec. - Bdziemy go cigali na krace znanych przestworzy, jeeli okae si to konieczne. Yoda jaki czas si nie odzywa. - Porozmawia z Wielkim Kanclerzem teraz musimy - stwierdzi w kocu. - Ale nie bdziemy go przepraszali - oznajmi ostro Mace. - Najwysza pora przesta si przed nim paszczy. - Ale dopiero kiedy zakoczy si ta wojna - odpar Yoda i odwrci si do drugiego Jedi. - Belderone to dla nas straszliwe ostrzeenie. Potga Ciemnej Strony na sile przybiera. Musi Sidious wytropiony zosta. Mace pokiwa gow. - Wytropiony i wyeliminowany - doda ponuro.

Janko5

Janko5

99

James Luceno

ROZDZIA

21
- Genera Grievous opuci hangar - zameldowa porucznik Federacji Handlowej wicekrlowi Gunrayowi, przebywajcemu w luksusowym apartamencie w bakburtowej wiey okrtu dowodzenia. Neimoidianin zbliy usta do mikrofonu komunikatora. - Ktry hangar? - zapyta. - Na dole czy w samej wiey? - Wahadowiec generaa skorzysta z piercienia dokujcego wiey, wicekrlu ucili modszy oficer. Gunray odwrci si do Rune'a Haaka. - To znaczy, e lada chwila moe si tu zjawi! - wykrzykn przeraony. Spojrza na wielki okrgy ekran z widokiem przedpokoju przylegajcego do jego apartamentu. Stojcy przed drzwiami neimoidiascy stranicy take zostali uprzedzeni o spodziewanej wizycie Grievousa. Wszyscy czterej byli doskonale uminieni i uzbrojeni w karabiny blasterowe o dugoci wikszej ni ich wzrost. Mieli pancerze od pasa w d i garnkowate hemy, ktre pozostawiay odsonite ich zielone twarze i czerwone oczy. - Na pewno mu chodzi o mechanofotel - domyli si Gunray, przechadzajc si tam i z powrotem przed ekranem. - Co waciwie mu powiedziae? - zainteresowa si Haako. Gunray przystan. - Zaraz po tym, jak dowiedziaem si od Shu Mai o spotkaniu w przestworzach Belderone, nawizaem czno z Grievousem i nawymylaem mu, e nie poinformowa mnie o tym osobicie. Zarzuciem, e wiadomie eliminuje mnie z hierarchii dowodzenia. Haako wyglda na wstrznitego. - Naprawd mu to powiedziae? - zapyta. Gunray kiwn gow. - Stwierdzi, e usiowa si ze mn porozumie za porednictwem hiperfalowej aparatury nadawczo-odbiorczej mechanofotela - powiedzia. - Zapewniem, e nie otrzymaem jego wiadomoci. - Nadchodz! - wykrztusi Haako, kierujc drcy palec ku okrgemu ekranowi. Janko5

100 Gunray zauway, e Grievousowi towarzysz cztery elitarne roboty bojowe typu MagnaGuard. Skonstruowane wedug oryginalnego wzoru, budzce groz dwunone roboty bojowe dorwnyway wzrostem generaowi i byy uzbrojone w paki zakoczone emiterami paraliujcych impulsw elektromagnetycznych. Przez szerokie korpusy robotw biegy przerzucone ukonie sporzdzone z durasplotu peleryny, ktre osaniay niczym bandae czubek gowy i doln cz twarzy. Dziki wasnemu oprogramowaniu Grievousa i instrukcjom, ktre genera otrzyma od hrabiego Dooku, stranicy umieli si posugiwa technikami walki Jedi i potrafili pokona wikszo rycerzy, a moe nawet take niektrych mistrzw. Mimo to na ich widok czterej Neimoidianie nie tylko nie opucili posterunku przed drzwiami apartamentu wicekrla, ale opucili bro w gecie ostrzeenia. Elitami stranicy Grievousa nawet nie zwolnili. W odpowiedzi na demonstracyjny gest Neimoidian unieli zakoczone dwoma szpikulcami elektrowstrzsowe paki i pucili je w ruch z tak szybkoci i precyzj e stranicy Gunraya zwalili si z ng jak dzieci. Cyborg spiorunowa spojrzeniem obiektyw holokamery zainstalowanej nad klap wazu apartamentu Gunraya. - Wpu nas, wicekrlu - rozkaza. - A moe wolisz, eby moi stranicy zniszczyli wszystko, co stanie midzy mn a tob? Haako odwrci si na picie i ruszy szybko do tylnego wyjcia. - Dokd si wybierasz? - zawoa Gunray. - Uciekajc, sprawimy wraenie, e naprawd mamy co na sumieniu. - Bo mamy co na sumieniu! - rzuci adiutant, ogldajc si. - Ale on o tym nie wie.. - Wicekrlu! - wychrypia gniewnie cyborg. Haako stan na progu otwartego wazu. - Ale wkrtce si dowie - powiedzia i znikn. Gunray przechadza si jeszcze jaki czas, zaamujc rce, ale potem wygadzi fady paszcza i poprawi infu. Wyprostowa si dumnie i przyoy tusty paluch do przycisku umoliwiajcego otworzenie klapy wazu. Genera wszed do pomieszczenia, a jego czterej gotowi do walki stranicy stanli po dwch pod bocznymi cianami. - Co ma znaczy to najcie? - zapyta dumnie Gunray, stajc porodku gwnego salonu. - Twoi wadcy ci nie daruj e tak mnie traktujesz! Grievous spojrza na niego spode ba. - Daruj kiedy si dowiedz co zrobie - powiedzia. Gunray przyoy do do piersi. - O czym mwisz, ty... blunierstwo? - zapyta. - Kiedy Lord Sidious si dowie, e przyrzeke nam planet, ale nie wywizae si z tej obietnicy... Jeden ze stranikw Kaleeshanina podszed do wicekrla i unis raptownie pak w taki sposb, e szpikulce znalazy si niespena centymetr od twarzy Neimoidianina. Janko5

Labirynt za

101

James Luceno

Labirynt za

102

- Metalowa marionetko Lorda Sidiousa - odezwa si butnie Gunray, chocia nie zdoa powstrzyma drenia gosu. - Gdyby nie Federacja Handlowa, nie miaby adnej armii, eby stan na jej czele. Grievous unis praw rk i wymierzy szpon w dostojnego rozmwc. - Mechanofotel - zada. - Chc go zobaczy. Gunray przekn lin. - W napadzie gniewu zniszczyem go i wyrzuciem szcztki za burt wahadowca powiedzia. - esz! - wybuchn cyborg. - Nie byo adnych problemw z wiadomoci jak ci wysaem. Fotel przekaza j prawidowo. - Co chcesz przez to powiedzie? - achn si Gunray. - Nie znajduje si ju w twoim posiadaniu - cign genera. - Jakim cudem wpad w rce nieprzyjaci, wskutek czego Republika dowiedziaa si o moim planie zaatakowania Belderone. - Bredzisz jak pomylony - burkn Neimoidianin. Grievous chwyci go za kark i unis jaki metr nad posadzk. - Nie wyjd std, dopki nie powiesz mi wszystkiego, co chc wiedzie - warkn zowieszczo.

ROZDZIA

22
Biedny Gunray, pomyla Dooku. aosne stworzenie... Ale za pozostawienie mechanofotela na powierzchni Cato Neimoidii zasuy na przeraenie, w jakie wprawi go Grievous. Bezpiecznie ukryty w swoim zamku na Kaonie, Dooku wanie skoczy rozmow z generaem. Zastanawia si, jak powinien zareagowa w takiej sytuacji. Incydent w przestworzach planety Belderone nie stanowi wprawdzie decydujcego dowodu, e Republika zamaa szyfr separatystw i przechwycia wiadomo Grievousa do Gunraya, ale rozsdnie byo zakada, e wanie tak si stao. Dooku poleci generaowi, eby na jaki czas powstrzyma si od korzystania z tego szyfru, lecz nadal nie dawa mu spokoju problem przechwyconego hiperfalowego urzdzenia nadawczoodbiorczego. Sam fakt, e podczas bitwy o Belderone Republika przechylia szal zwycistwa na swoj korzy i owiadczya, e to zasuga jej aparatury podsuchowej, sugerowa, e mechanofotel ujawni funkcjonariuszom jej Wywiadu co wicej ni tylko wiadomo od Grievousa. Mg im zdradzi tajemnice, ktre wprawiyby w zdumienie nawet samego generaa. Grievous nie przywyk do przegrywania bitew. Stojc na czele armii swoich ziomkw, ponis bardzo niewiele poraek, i to wanie wzbudzio zainteresowanie Sidiousa. Kiedy Lord Sithw zwrci na niego uwag Dooku, hrabia poleci go prezesowi Galaktycznego Klanu Bankowego, Sanowi Hillowi. Biedny Grievous, pomyla Dooku. aosne stworzenie... Podczas wojny z Hukami i pniej, kiedy Grievous by pracownikiem Klanu, przey wiele zamachw na ycie, wic nasyanie na niego jeszcze jednego skrytobjcy mijaoby si z celem. Na pomys katastrofy wahadowca wpad sam Hill, chocia i takie rozwizanie nioso w sobie pewne ryzyko. A gdyby Grievous naprawd zgin w tej katastrofie? Dooku powiedzia Hillowi, e wwczas separatyci musieliby szuka gdzie indziej dowdcy dla swojej armii. Grievous jednak przey... i to cakiem gadko. Prawd mwic, wikszo zagraajcych yciu ran odnis pniej, ju po wycigniciu z poncego wraku wahadowca. Bardzo starannie je zaaranowano. Janko5

Janko5

103

James Luceno

Kiedy w kocu wyrazi zgod na odrodzenie, uzyska obietnic, e jego umys nie zostanie poddany adnym istotnym zmianom. Geonosjanie opanowali jednak sztuk modyfikowania umysw w taki sposb, aby pacjent sobie tego nie uwiadamia. Grievous wierzy, e zawsze by mnym, cho bezlitosnym i okrutnym zdobywc, ale w rzeczywistoci sta si taki dopiero w wyniku zabiegu. Sidious i Dooku byli zachwyceni uzyskanym rezultatem. Zadowolony by zwaszcza Dooku, ktry ani myla stawa na czele armii robotw. I tak mia rce pene roboty z niaczeniem osobnikw pokroju Nute'a Gunraya, Shu Mai i mylcych kategoriami roju pozostaych, ktrzy mieli wej pniej w skad tak zwanej Rady Separatystw. Okazao si take, e Grievous jest nad wyraz pojtnym uczniem, i Dooku z przyjemnoci zabra si za jego szkolenie. Nie potrzebowa go zachca do uwalniania gniewu, do czego musia namawia szkolonych przez siebie wyznawcw, zwanych Ciemnymi Jedi. Ksztatujc umys Kaleeshanina, Geonosjanie nie zostawili w nim miejsca na nic oprcz wciekoci. Pod wzgldem opanowania sztuki walki Grievous przewysza prawie wszystkich, o ile nie wszystkich Jedi. Podczas wyczerpujcych wicze zdarzay si chwile, kiedy nawet Dooku musia si bardzo stara, eby mu dorwna. Mimo to hrabia zachowa kilka tajemnic dla siebie. Na wszelki wypadek. Manipulacje, w wyniku ktrych umys i serce Grievousa ulegy wanie takim przeobraeniom, stanowiy sedno bycia Sitnem, jeli sowa serce" i Sith" mogy si znale w tym samym zdaniu. Istota Ciemnej Strony polegaa na gotowoci do wykorzystania wszystkich dostpnych rodkw dla osignicia podanego celu, co w przypadku Lorda Sidiousa oznaczao galaktyk podporzdkowan wadzy jednego byskotliwego umysu. Bieca wojna bya wynikiem tysica lat spdzonych przez pokolenia Sithw na starannym planowaniu. W kadym pokoleniu tego okresu nauczyciel przekazywa uczniowi wiedz o Ciemnej Stronie. Od czasw Dartha Bane'a rzadko yo rwnoczenie wicej ni dwch Sithw - mistrz i ucze. Obaj powicali ycie poznawaniu tajnikw Ciemnej Strony i starali si jak najlepiej wykorzystywa wszystkie moliwoci wzmacniania jej potgi. Uatwiali wszczynanie wojen, mordowali, korumpowali, szerzyli bezprawie i wyzyskiwali innych, gdy tylko byo to moliwe. Dziaajc potajemnie, sczyli jad do organw politycznych Republiki i nadzorowali jego rozprzestrzenianie si. Czekali, a zo osignie takie rozmiary, e zacznie niszczy lub nawet obala najwaniejsze systemy. Z historii wasnych zmaga na mier i ycie wiedzieli, e systemy czsto upadaj same, kiedy wadza staje si jedyn racj ich istnienia. Im wiksze byo zagroenie dla tej wadzy, tym bardziej kurczowo trzymali si jej zagroeni wadcy. Nie inaczej sytuacja wygldaa w przypadku zakonu Jedi. W cigu dwustu lat poprzedzajcych pojawienie si Dartha Sidiousa potga Ciemnej Strony rosa w si, a mimo to Jedi nie czynili prawie adnych wysikw, eby si jej przeciwstawi. Sithowie cieszyli si z faktu, e zakonowi Jedi pozwolono osign Janko5

104 tak potg. Wiedzieli, e wczeniej czy pniej zalepienie t potg uniemoliwi mistrzom Jedi dostrzeenie czego, co dzieje si w ich gronie. Pozwolili im wic stan na piedestale. Pozwolili porasta w si, mikn i zamyka si we wasnym gronie. Pozwolili zapomnie, e zo i dobro mog istnie obok siebie. Pozwolili widzie tylko wynios wityni. Pozwolili traci z widoku las, a dostrzega drzewa. Przede wszystkim za pozwolili im si cieszy zyskan potg, eby pniej tym atwiej ich obali. Naturalnie nie wszyscy Jedi byli zalepieni. Wielu uwiadamiao sobie zachodzce zmiany i zelizgiwanie si w objcia ciemnoci. Chyba aden nie by bardziej tego wiadom ni sdziwy Yoda. Mistrzowie tworzcy Rad Jedi pogodzili si jednak z myl, e tego procesu nie da si unikn. Zamiast rozprawi si z przyczynami nadcigajcej ciemnoci, starali si, jak mogli, powstrzyma jej postp. Czekali na narodziny wybranej osoby, mylnie sdzc, e tylko ona albo on potrafi przywrci rwnowag w Mocy. Na tym wanie polegao niebezpieczestwo proroctwa. W takim okresie narodzi si Dooku. Dziki silnemu zwizkowi z Moc trafi wprawdzie do zakonu, ale zakon by ogarnity marazmem, zainteresowany wasnymi sprawami, peen arogancji z powodu wadzy sprawowanej w imi Republiki. Jego czonkowie patrzyli przez palce na nieprawoci, ktrych wykorzenieniem Republika nie bya zainteresowana z powodu korzystnych umw zawieranych przez osoby stojce u steru wadzy. Wprawdzie midichloriany decydoway do pewnego stopnia o umiejtnoci wadania Moc, ale niejak rol odgryway take inne cechy wrodzone, i to pomimo usilnych stara wityni, eby je wykorzeni. Pochodzcy ze szlachetnej i zamonej rodziny Dooku akn szacunku. Nawet jako mody mczyzna robi, co mg, eby dowiedzie si wszystkiego na temat Sithw i Ciemnej Strony Mocy. Okazujc posuszestwo doktrynom Jedi, sta si jednym z najlepszych instruktorw wityni i najzrczniejszych mistrzw walki na wietlne miecze. Mimo to od samego pocztku mona byo zauway oznaki jego przyszej przemiany. Jedi nie uwiadamiali sobie, e Dooku sta si rwnie potnym niszczycielem zakonu, w jakiego mia si pniej przerodzi mody chopak wychowany jako niewolnik na odlegej Tatooine. Niezadowolenie Dooku cigle wzrastao, podobnie jak frustracja z powodu nieudolnoci Senatu Republiki, nieskutecznoci Wielkiego Kanclerza Valoruma i krtkowzrocznoci czonkw samej Rady Jedi. Federacja Handlowa zarzdzia blokad planety Naboo, zaczy si szerzy pogoski o znalezieniu Wybraca na pustynnej planecie, Qui-Gon Jinn ponis mier z rki jakiego Sitha... Jakim cudem czonkowie Rady Jedi nie dostrzegali, co si dzieje? Jak mogli nadal twierdzi, e to Ciemna Strona utrudnia im widzenie? Dooku mwi o tym kademu, kto chcia go sucha. Wrcz afiszowa si ze swoim niezadowoleniem. Nie utrzymywa wprawdzie z Yod stosunkw, jakie powinny czy ucznia z nauczycielem, ale obaj otwarcie rozmawiali o zwiastunach okresu ciemnoci. Yoda by jednak ywym pomnikiem konserwatyzmu, ktry zazwyczaj towarzyszy podeszemu wiekowi. Prawdziwym powiernikiem Dooku zosta dopiero mistrz Janko5

Labirynt za

James Luceno 105 Sifo-Dyas. Take si niepokoi tymi wydarzeniami, ale mia zbyt saby charakter, eby byo go sta na podjcie jakiejkolwiek akcji. Bitwa o Naboo udowodnia, e Sithowie wyszli w kocu z ukrycia. Stao si oczywiste, e gdzie yje take Lord Sithw. Jedyny Lord Sithw, od urodzenia obdarzony potg konieczn do zrobienia ostatecznego kroku. Dooku chcia go odnale, a moe nawet zabi. Nie do koca wierzy w proroctwo, mia wic wtpliwoci, Czy mier Sitha wystarczy do powstrzymania postpu Ciemnej Strony. Wiedzia, e po zabiciu jednego Sitha pojawi si nastpny, a po nim jeszcze nastpny. Okazao si jednak, e nie musi wyrusza na poszukiwania Lorda Sithw, bo to sam Sidious go odszuka. Z pocztku Dooku by zdziwiony odwag Sidiousa, ale szybko uwiadomi sobie, e Lord Sithw go fascynuje. Zamiast stoczy z nim pojedynek na mier i ycie na wietlne miecze, odby wiele dyskusji. Stopniowo zacz rozumie, e ich wizje, jak uwolni galaktyk od zerajcej j nieprawoci, waciwie niczym nie rni si od siebie. Partner Sitha nie stawa si jednak automatycznie Sithem. Podobnie jak uczniowie w wityni musieli opanowa sztuk bycia rycerzem Jedi, w taki sam sposb naleao si nauczy wadania potg Ciemnej Strony. I tak zacz si okres jego szkolenia. Mistrzowie Jedi ostrzegali, e gniew to najszybszy sposb przechodzenia na Ciemn Stron, ale gniew by jedynie surow emocj. Jeeli kto pragn pozna tajniki Ciemnej Strony, musia si wznie ponad moralno, wyrzec si mioci i wspczucia i robi wszystko, co konieczne, eby zicia si wizja wiata pod kontrol, nawet jeeli miaoby to oznacza odbieranie ycia. Dooku by pojtnym uczniem, a jednak Sidious nie wyjawi mu wszystkich tajnikw Ciemnej Strony. Moliwe, e szkoli wwczas take innych potencjalnych zastpcw poprzedniego ucznia, porywczego Dartha Maula, ktry by, prawd mwic, tylko pachokiem pokroju Asajj Ventress czy generaa Grievousa. Sidious uwiadamia sobie, e Dooku ma zadatki na prawdziwego wyznawc Ciemnej Strony, odpowiednika ucznia z przeciwnego obozu, ju wczeniej wyszkolonego w sztukach Jedi, mistrza walki na wietlne miecze i politycznego wizjonera. Przedtem musia jednak oceni gbi jego powicenia. Jeden z twoich byych zaufanych w wityni Jedi zauway nadchodzce zmiany - powiedzia kiedy Sidious. - Skontaktowa si z grup kloniarzy i wyda im rozkaz stworzenia armii dla Republiki. Sam rozkaz nam nie przeszkadza, bo moe ktrego dnia zechcemy wykorzysta t armi. Przeszkadza nam jednak Sifo-Dyas, bo Jedi nie mog si dowiedzie o istnieniu armii, dopki nie bdziemy przygotowani na to, eby si o niej dowiedzieli". Kiedy wic Dooku zamordowa Sifo-Dyasa, ukoczy proces przechodzenia na Ciemn Stron, a Sidious nada mu tytu Dartha Tyranusa. Ostatnim wyczynem Dooku przed odejciem z zakonu byo staranne usunicie z archiww Jedi wszelkich wzmianek o istnieniu planety Kamino. Pniej za, ju jako Tyranus, odnalaz Fetta na Boggu

106 Cztery. Poleci Mandalorianinowi, eby si zgosi na Kamino i dopilnowa, aby kloniarze otrzymali wynagrodzenie za swoj prac. Postara si, eby zaatwi to metod wielokrotnego przelewania pienidzy z jednego konta na drugie. Mino dziesi lat. Z pocztku pod rzdami nowego Wielkiego Kanclerza Republika odzyskaa cz dawnej wietnoci, ale niebawem zacza j nka jeszcze wiksza korupcja i problemy powaniejsze ni poprzednio. Sidious i Tyranus starali si, jak mogli, podtrzymywa taki stan rzeczy. Sidious potrafi wybiega mylami daleko w przyszo, ale zawsze mogo si zdarzy co, czego nikt nie przewidzia. Wraz z potg Ciemnej Strony pojawia si elastyczno. Kiedy Obi-Wan Kenobi spotka si z Fettem na planecie Kamino, uda si pniej na Geonosis i nagle przed nosem Dooku pojawi si byy padawan Qui-Gon Jinna. Hrabia poinformowa Sidiousa o obecnoci Obi-Wana, ale usysza tylko: Pozwl, e wydarzenia bd si toczyy swoim torem, Tyranusie, bo nasze plany rozwijaj si dokadnie jak przewidziaem. Moc jest cay czas z nami". Pojawio si jednak znw co nieoczekiwanego. Podczas pobytu na planecie Cato Neimoidia Nut Gunray popeni duy bd, w wyniku ktrego Republika i Jedi dostali szans wyledzenia kryjwki Sidiousa i ujawnienia faktu jego istnienia. Niezwyka aparatura nadawczo-odbiorcza mechanofotela i inne tego rodzaju urzdzenia zostay skonstruowane na zlecenie Sidiousa przez wiele istot, spord ktrych tylko nieliczne nadal yy. Gdyby agenci Wywiadu Republiki albo Jedi okazali si wystarczajco mdrzy i uparci, mogliby si dowiedzie o Sidiousie wicej, ni on sam chciaby komukolwiek zdradzi. Dooku doszed do wniosku, e powinien poinformowa o tym Lorda Sithw. A moe nie powinien? Na uamek sekundy zawaha si. Wyobrazi sobie potg, jaka staaby si wwczas jego udziaem. Zaraz jednak podszed prosto do przekazanego mu przez Sidiousa hiperfalowego nadajnika i nawiza czno.

Labirynt za

Janko5

Janko5

107

James Luceno

ROZDZIA

23
Podczas kadej wizyty Mace'a Windu w apartamencie Wielkiego Kanclerza w gmachu Senatu Republiki jego uwag zwraca dziwaczny i troch niepokojcy zbir poskw, z ktrych niemal kady mia jaki zwizek z tak czy inn religi. Podczas jednej z takich wizyt Palpatine, ktry zauway jego zainteresowanie, zacz si dugo i z nieskrywanym entuzjazmem rozwodzi, jak i kiedy sta si wacicielem niektrych przedmiotw. Ten zdoby podczas aukcji na Commenorze, a tamten kupi na Korelii od miejscowego handlarza antykami, co kosztowao go wiele lat stara i spor sum. Inny wyszpera w ruinach prastarej wityni odkrytej na powierzchni ksiyca gazowego giganta Yavina, jeszcze inny by darem od rady miasta Theed na planecie Naboo, kolejny stanowi prezent od zamieszkujcych t planet Gungan... Tym razem wpad w oko Mace'owi wyrzebiony z bronzium niewielki posek przedstawiajcy -jak mu powiedzia kiedy Palpatine -Wapoe, czczonego przez rzemielnikw mitycznego pboga kamuflau. - Ciesz si niezmiernie, e postanowilicie si ze mn skontaktowa, mistrzowie Jedi - odezwa si Wielki Kanclerz z przeciwlegego kraca ogromnego biurka. - Prawd mwic, sam zamierzaem porozmawia z wami o pewnej sprawie. - Wic rozmawia najpierw o paskiej sprawie bdziemy - zdecydowa Yoda. Sdziwy mistrz zaj miejsce na wycieanym krzele, na ktrym wyglda jeszcze bardziej niepozornie ni w rzeczywistoci. Mace zajmowa miejsce po jego lewej stronie. Siedzia z szeroko rozstawionymi nogami i domi na kolanach. Palpatine przyoy splecione palce do dolnej wargi, gboko odetchn i rozsiad si wygodniej na podobnym do tronu fotelu. - Moe to dziwne, mistrzu Yodo, ale prawdopodobnie chc mwi z wami o tej samej sprawie, ktra sprowadzia was do mnie - zacz. - Mam na myli Belderone. Sdziwy mistrz Jedi zacisn wargi. - Intuicja pana nie zawodzi - przyzna z powag. - Rzeczywicie o Belderone wiele do powiedzenia mamy. Wielki Kanclerz umiechn si nieszczerze.

108 - No c, zaczn wic chyba od tego, jak bardzo byem zadowolony, kiedy si dowiedziaem o naszym niedawnym zwycistwie w przestworzach tej planety - powiedzia. - Ubolewam jednak, e wczeniej nie wiedziaem o waszych planach. - Nie mielimy czasu na potwierdzenie informacji uzyskanych przez nasz wywiad - odpar bez wahania Mace Windu. - Uznalimy, e najlepiej bdzie skierowa w tamten rejon jak najmniej jednostek Republiki spord tych, ktre nie byy zaangaowane gdzie indziej. W zasadzie to bya operacja Jedi. - Operacja Jedi - powtrzy z namysem Palpatine. - O ile wiem, wy, Jedi, pokonalicie siy zbrojne generaa Grievousa. - Nie pokonalimy go - sprzeciwi si Yoda. - Do nadprzestrzeni Grievous zdoa uciec, eby ycie przywdcw separatystw ocali. - Rozumiem - odpar Wielki Kanclerz. - I co teraz? Mace pochyli si do przodu. - Zaczekamy, a znw da zna o sobie, i stoczymy z nim nastpn walk. Palpatine spojrza na niego z uwag. - Czy nastpnym razem mog mie nadziej, e zostan powiadomiony o informacjach, jakie uda si wam uzyska? - zapyta. - Czy nie prowadzilimy podobnej dyskusji po tym, jak rozeszy si pogoski o zabiciu mistrza Yody na powierzchni Ithora? Urwa, ale nie na tyle dugo, eby Mace zdy odpowiedzie. - Wiecie chyba, e chodzi mi gwnie o zachowanie pozorw - podj po chwili. - Rozumiem potrzeb utrzymywania w tajemnicy istotnych informacji zdobywanych przez wasz wywiad, ale niektrzy w senacie nie chc uzna susznoci takiego postpowania. W przypadku Belderone udao mi si umierzy obawy niektrych senatorw, e Jedi bior sprawy w swoje rce i przestaj odpowiada przed kimkolwiek za swoje poczynania... ale tylko dlatego, e Republika odniosa tam zwycistwo. Mace'owi zadrgay nozdrza. - Nie moemy dopuci, eby Senat decydowa o przebiegu dziaa zbrojnych powiedzia. Yoda pokiwa z namysem gow. - Niektre decyzje senatu w niepewnoci rycerzy Jedi pograj - oznajmi, spogldajc z ukosa na Wielkiego Kanclerza. - To take problem zachowania pozorw. Mace postanowi to uj jeszcze dobitniej. - Nie jestemy ajdakami - stwierdzi. Palpatine rozoy rce w pojednawczym gecie. - Naturalnie, e nie - powiedzia. - Nic nie mogoby by dalsze od prawdy, ale, jak mwi... No c, senatorowie musz przynajmniej wierzy, e s informowani. Jest to bardzo wane zwaszcza wobec przyznanych mi przez nich nadzwyczajnych uprawnie. - Wyprostowa si na wielkim fotelu. - Nie ma dnia, eby mnie nie podejrzewano, oskarano czy posdzano o niecne zamiary. Musicie take wiedzie, e podejrzenia nie dotycz tylko osoby urzdujcej w tym gabinecie. Obejmuj take rol Jedi w tej wojnie. Mistrzowie Jedi, pod adnym pozorem nie moe wyglda, e jestemy w zmowie. Yoda zmarszczy brwi. - W zmowie musimy by, jeeli odniesienie zwycistwa naszym celem ma pozosta - powiedzia. Janko5

Labirynt za

Janko5

109

James Luceno

Wielki Kanclerz umiechn si wyrozumiale. - Mistrzu Yodo, zwaywszy na twoje wielkie dowiadczenie, ani mi w gowie poucza ci o zasadach uprawiania polityki - zacz. - Teraz jednak, kiedy wojna przeniosa si do Odlegych Rubiey, musimy podejmowa rozsdne decyzje dotyczce akcji zbrojnych i celw, do ktrych wysyamy nasze floty. Jeeli po zakoczeniu tego szalestwa ma kiedykolwiek zapanowa trway pokj, od tej pory kad akcj naley dokadnie planowa i przeprowadza z najwysz starannoci. - Pokrci gow. - Okolicznoci zmusiy nas do powicenia wielu planet, ktrych obywatele dochowywali przedtem wiernoci Republice. Wadcy innych, ktre przyczyy si do separatystw, mog zechcie powrci na ono Republiki. Nie chciabym obcia Jedi podobnymi problemami. Te sprawy wchodz w zakres moich obowizkw i to ja musz powica im ca uwag. - Niezupenie zapomnielimy o tym, czego si nauczylimy w cigu tysica lat suby dla Republiki - odezwa si oschle Mace. - Rada Jedi w peni uwiadamia sobie wag tych problemw. Palpatine nie wyglda na uraonego usyszanym upomnieniem. - Doskonale - powiedzia. - Wic moemy przej do innych spraw. Mace i Yoda nie odezwali si ani sowem. - Czy mog zapyta, w jaki sposb Jedi dowiedzieli si o planie Grievousa zaatakowania Belderone? - zapyta Wielki Kanclerz. - Podczas walk na powierzchni Cato Neimoidii w nasze rce wpada hiperfalowa aparatura nadawczo-odbiorcza wicekrla Gunraya -wyjani mistrz Windu. - Dziki niej funkcjonariusze Wywiadu Republiki zamali szyfr uywany przez separatystw. Udao si nam rozszyfrowa wiadomo przesan za pomoc tego urzdzenia. Genera Grievous informowa w niej wicekrla Gunraya o zamiarze opanowania Belderone. Postanowilimy pokrzyowa im szyki. Palpatine wpatrywa si w niego ze zdumion min, jakby nie mg uwierzy wasnym uszom. - Mamy moliwo podsuchiwania rozmw separatystw? - zapyta. - Po tym, co si w przestworzach Belderone wydarzyo, mao prawdopodobne to jest - wyjani Yoda. Wielki Kanclerz zastanawia si jaki czas i w kocu cign brwi. - Dc do ocalenia mieszkacw planety, utracilicie moliwo przechwytywania rozmw nieprzyjaci - odezwa si tonem wskazujcym, e to nie miao by pytanie. Odetchn gboko i rozchmurzy si. - Gdyby mnie zapytano o zdanie, dokonabym takiego samego wyboru- podj po chwili. - Musz jednak wyrazi gbokie rozczarowanie, mistrzowie Jedi, e utrzymywalicie mnie w niewiadomoci tego, na co si zanosi. Dlaczego nie zostaem poinformowany? Czy mam przez to rozumie, e stracilicie do mnie zaufanie? - Nic podobnego - niemal warkn Yoda. - Ale do paskiego gabinetu wielu wchodzi i wielu z niego wychodzi. Zdrowym rozsdkiem si kierowalimy. Na policzkach Wielkiego Kanclerza pojawiy si rumiece. Janko5

110 - A mimo to nadal darzycie penym zaufaniem wszystkich z waszego grona? - zapyta Palpatine. - Czy nie wiecie, jak niektrzy mog na to zareagowa? Zbyt wielu czonkw waszego zakonu wiadomie unika udziau w tej wojnie, a niektrzy nawet przeszli na stron separatystw. - Spnione o dziesi lat takie zarzuty s, Wielki Kanclerzu - stwierdzi sdziwy Jedi. - Chyba si udzisz, mistrzu Yodo, jeeli uwaasz, i upyw czasu nie pozwala twoim przeciwnikom nadal stawia takich zarzutw" - odci si Palpatine. Ta rozmowa zaczyna si wymyka spod kontroli, pomyla Mace. Zanim jednak zabra gos, postanowi si uspokoi. - Istnieje waniejszy powd, dla ktrego nie zosta pan poinformowany o zdobyciu tej aparatury - odezwa si w kocu. Tym razem Palpatine uzbroi si w cierpliwo i nie odezwa si ani sowem. - W pamici urzdzenia znalelimy zarejestrowan informacj... Wiadomo przekazan wicekrlowi Gunrayowi przez Dartha Sidiousa - dokoczy Windu. Wielki Kanclerz zmarszczy szerokie czoo. - Sidiousa -powtrzy z namysem. - Ju kiedy syszaem to imi. - Sidious mistrzem Sithw hrabiego Dooku jest - przypomnia Yoda. - O jego istnieniu mistrz Kenobi na Geonosis si dowiedzia. Dotd jednak dowodw jego istnienia uzyska si nam nie udao. - Teraz sobie przypominam - oznajmi Wielki Kanclerz. - Obi-Wan dowiedzia si, e wpywy tego Sidiousa sigaj jakim cudem do Senatu Republiki. - Z pocztku wierzy w to nie chcielimy - wyjani sdziwy mistrz Jedi. - Ale si okazao, e Dooku nie kama, kiedy o Sidiousie nam powiedzia. Palpatine obrci fotel w stron wielkiego zaokrglonego okna ukazujcego panoram Coruscant. - Jeszcze jeden Sith - powiedzia, zwracajc si do obu Jedi. - Czy moecie mi wytumaczy, dlaczego to sprawa takiej wagi? - Jakby starannie wyreyserowana ta wojna si toczy - wyjani starzec. - Zwycistwa Republiki ze zwycistwami separatystw si przeplataj... Zupenie jakby w przeduaniu wojny Sithowie jak rol odgrywali. Kolejny raz Palpatine umilk i zacz si zastanawia nad sowami Yody. - Chyba zaczynam rozumie powody zachowywania tej sprawy w tajemnicy odezwa si w kocu. - Zakonowi Jedi zaley na zdemaskowaniu tego Sidiousa. - Dowody i poszlaki jego istnienia zbieramy, to prawda - przyzna Yoda. - Czy schwytanie Sidiousa mogoby zakoczy t wojn? - zainteresowa si Wielki Kanclerz. - Mogoby przyspieszy jej koniec - stwierdzi Mace. Palpatine pokiwa gow. - Licz na to, e przyjmiecie moje przeprosiny oznajmi. - Rbcie wszystko, co musicie, eby wytropi tego Sidiousa. Janko5

Labirynt za

111

James Luceno

ROZDZIA

24
- Kiedy xicharriaski rzemielnik powiedzia, e to placwka wydobywcza w gbi asteroidy, nie przypuszczaem, e tak szybko j zobaczymy - odezwa si Obi-Wan z fotela drugiego pilota republikaskiego liniowca. - Wyjani nam to TeeCee-Sixteen, nie Xi Charrianin - przypomnia Anakin. Moliwe jednak, e co pokrci, kiedy tumaczy odpowied rzemielnika. Protokolarny android odlecia na Coruscant celem poddania si przesuchaniu przez funkcjonariuszy Wywiadu Republiki, a R2-D2 zosta na powierzchni Belderone, gdzie technicy usuwali uszkodzenia odniesione podczas bitwy w przestworzach, wic Kenobi i Skywalker mieli wysuony biay liniowiec tylko dla siebie. Zamienili paszcze Jedi na ubrania bardziej stosowne dla midzygwiezdnych podrnikw, za jakich starali si uchodzi, gdyby udao si im wyldowa na powierzchni asteroidy. Placwka wydobywcza Gildii Kupieckiej miecia si w gbi Es-carte, najwikszej asteroidy w pasie o tej samej nazwie. Orbitowaa midzy okranymi przez wiele ksiycw gazowymi gigantami w nie-zamieszkanym systemie gwiezdnym oddalonym od Belderone o dwa skoki przez nadprzestrze i usytuowanym midzy Perlemiaskim Szlakiem Handlowym a Odlegymi Rubieami. Zapadnita od mniej wicej dwudziestu lat, kiedy skoczyy si zasoby pozyskiwanych surowcw, miaa obecnie ksztat wydronej pkuli. Jej powierzchni szpeciy gbokie kratery, powstae zarwno w wyniku oddziaywania si przyrody, jak i gigantycznych machin wydobywczych Gildii Kupieckiej . Po wydobyciu ostatnich bry surowca pracownicy Gildii przeksztacili wydrone w gbi asteroidy wyrobiska, tunele i szyby w orodki przetwrcze, magazyny i biura. Najnowoczeniejsze generatory potnych promieni cigajcych umoliwiay gildii chwytanie krcych w pobliu maych asteroid i przyciganie ich do placwki wydobywczej. Podobno rozwizanie to opacao si bardziej, ni stosowanie holownikw albo zakadanie takich placwek na powierzchniach niewielkich asteroid. Pod wieloma wzgldami Escarte bya orodkiem wydobywania rud surowcw podobnym do placwek pozyskujcych gaz tibanna, unoszcych si w przeciwnym kracu galaktyki, w gstej atmosferze Bespina. Jako e pas asteroid znajdowa si w nieprzyjaznym rejonie przestworzy, broniy go korwety i wzorowane na geonosjaskich gwiezdnych myliwcach patrolowce Gildii Janko5

112 Kupieckiej. Mimo to do placwki wydobywczej zdoa przenikn tajny agent Wywiadu Republiki. Nikt nie poinformowa Obi-Wana ani Anakina, czy i kiedy bd mieli okazj si z nim skontaktowa, ale krtko przed odlotem z Belderone powiedziano im, e bithaski rzemielnik Thal K'sar, ktry podobno skonstruowa hiperfalow aparatur nadawczo-odbiorcz i holoprojektor mechanofotela Gunraya, zosta osadzony w areszcie, chocia na razie nikt nie mia pojcia, o co go oskarano. W pewnej chwili z pulpitu konsolety w sterowni liniowca wydoby si ostrzegawczy pisk. - To Escarte - oznajmi Anakin. - daj, ebymy podali dane identyfikacyjne i powd naszej wizyty w tym systemie. - Jestemy niezalenymi handlowcami poszukujcymi pracy - przypomnia Kenobi. Mody Skywalker wczy mikrofon komunikatora i powtrzy sowo w sowo informacj przekazan przez mistrza Jedi. - Wzywam koreliaski liniowiec - usysza w odpowiedzi czyj ochrypy gos. Nie wyraamy zgody na wasze ldowanie. Na Escarte nie ma wolnych miejsc pracy. Proponujemy, ebycie sprbowali szczcia na Ansionie albo Ord Mantell. Obi-Wan spojrza przez iluminator. Od strony sterburty nadlatywaa jaka korweta. - Usiuj nas przechwyci - stwierdzi Anakin. - Ostatnie instrukcje, mistrzu? - Trzymamy si cay czas planu - odpar Kenobi. - Z K'sarem skontaktujemy si tylko wwczas, jeeli pozwolimy si aresztowa. Mody Jedi wyszczerzy zby w szerokim umiechu. - To nie powinno by bardzo trudne - powiedzia. - Trzymaj si, mistrzu. Obi-Wan zrobi to ju wczeniej, dziki czemu siedzia w fotelu drugiego pilota mniej wicej prosto, kiedy jego byy padawan przesa dodatkow porcj energii do jednostek napdowych liniowca i raptownie skrci, jednak nie w stron otwartych przestworzy, ale prosto w kierunku nadlatujcej korwety. Z pulpitu kontrolnej konsolety wydoby si kolejny dwik. - Ostrzegaj nas i kad odlecie, Anakinie - oznajmi Kenobi. Mody Skywalker nie zmieni jednak wektora lotu liniowca. - Obejrzymy sobie ich z bliska, mistrzu - powiedzia. - Uwiadomimy im w ten sposb, e nie lubimy, kiedy si nam odmawia. - Ale adnych laserw - ostrzeg starszy Jedi. - Obiecuj - odpar Anakin. - Zamierzam tylko przelecie jak najbliej. Obi-Wan obserwowa, jak korweta powiksza si za iluminatorem sterowni. Z konsolety cay czas dobiegay kolejne, coraz goniejsze piski. Chwil pniej po obu stronach kaduba statku przeleciay jaskrawe byskawice turbolaserowych strzaw. Obi-Wan zacisn palce na podokietnikach fotela. - Nie uznali tego za dobry dowcip - zauway. - Musimy si bardziej postara - doszed do wniosku mody Skywalker. Obniy dzib statku i jeszcze bardziej przyspieszy. Z pocztku wygldao, e zamierza przelecie pod korwet, ale w ostatniej chwili szarpn ku sobie rkoje Janko5

Labirynt za

James Luceno 113 dwigni drka sterowniczego i obracajc statek w locie, mign wiec w gr. Mimo to seria strzaw z dziobowych baterii korwety przeleciaa niebezpiecznie blisko ogona liniowca. - Dosy tego dobrego - odezwa si mistrz Jedi. - Wyrwnaj i wylij wiadomo, e zrozumielimy. - Mistrzu, chyba nie traktujesz wystarczajco powanie naszego zadania - sprzeciwi si Anakin. - Jeeli za bardzo uatwimy im prac, nabior podejrze, e co knujemy. Obi-Wan zauway, e do pocigu przyczyy si dwa patrolowce. Kiedy jego byy padawan ujrza nitki szkaratnego wiata po obu stronach kaduba liniowca, zmieni raptownie kurs i mign w kierunku najwikszego gszczu asteroid. - Jedyn rzecz gorsz od bycia twoim skrzydowym jest bycie twoim pasaerem! - stwierdzi Kenobi. Anakin przechyli liniowiec na skrzydo, jakby zamierza przelecie midzy skalnymi bryami, ale sekund pniej w najblisz trafia laserowa byskawica. Odamki rozprysny si po ochronnych polach statku, wskazania przyrzdw utwierdziy jednak Obi-Wana w przekonaniu, e liniowiec nie odnis adnego uszkodzenia. Mody Skywalker szarpn z caej siy dwigni drka sterowniczego i zacz wykonywa ostry skrt. Piloci cigajcych go patrolowcw starali si zaj go z boku, ale Anakin przelatywa tak blisko asteroid, e szybko zmusi ich do rezygnacji z pocigu. Zaledwie jednak wyrwna lot, jaka sia szarpna liniowcem i wcisna plecy obu Jedi w oparcia foteli pilotw. Chwil pniej po szarpniciu w drug stron obaj pochylili si w stron pulpitw konsolet. Anakin unis rk nad gow, eby dokona kilku poprawek, ale liniowiec skoczy znw do przodu i wreszcie znieruchomia w przestworzach. Kadub statku przenikno dziwne drenie. Obi-Wan spojrza na wskazania pokadowych przyrzdw. - Trafili nas? - zapyta. - Nie. - Zderzylimy si z jak asteroid? - Nic podobnego, mistrzu - odpar z uraz modszy Jedi. - Tylko mi nie mw, e odzyskae rozsdek i postanowie si podda. Anakin posa mu pene udrki spojrzenie. - Promie cigajcy - wyjani zwile. - Z Escarte? - zdziwi si Kenobi. - Niemoliwe. Znajdujemy si o wiele za daleko, eby mogli nas schwyta. - Jeszcze niedawno te tak uwaaem, mistrzu - przyzna Skywalker. Przebierajc palcami po pulpitach, wyczy kilka systemw i wczy kilka innych. - Nie stawiaj oporu, Anakinie - poleci Kenobi. - Nasz statek tego nie wytrzyma. Jakby na potwierdzenie jego sw co chrupno w trzewiach statku. Liniowiec zadygota. Anakin zacisn szczki, ale opuci rce.

114 - Spjrz na to z innej strony - odezwa si Korelianin, kiedy liniowiec by wleczony w kierunku odlegej placwki wydobywczej. - Przynajmniej zmusie ich do najwyszego wysiku. Operatorzy generatora promienia cigajcego, obchodzc si ostronie z liniowcem, posadzili go delikatnie na pycie ldowiska, na dnie wydronego przez gildi krateru, ktry obecnie peni funkcj hangaru. Obi-Wan i Anakin otrzymali rozkaz opuszczenia statku. Zeszli po rampie i stanli z uniesionymi rkami i palcami splecionymi na gowie. Liniowiec otoczya grupa umundurowanych Neimoidian i Gossamw, a w stron obu Jedi ruszy oddzia funkcjonariuszy suby bezpieczestwa, zoony z mczyzn, Geonosjan i bojowych robotw. - W niczym nie przypomina serdecznego przyjcia, jakie nam zgotowano na Charrosie Cztery - odezwa si Kenobi. Anakin nieznacznie kiwn gow. - Co takiego sprawia, e niemal tskni za powitaniem Xi Charrian. - Trzymajcie rce tak, ebymy mogli je widzie! - krzykn mczyzna dowodzcy oddziaem funkcjonariuszy, wchodzc na platform adownicz. - adnych nagych ruchw! - Ale dramatyzuje - mrukn modszy Jedi. - adnych sztuczek umysowych - ostrzeg Kenobi. - Nie psuj mi zabawy, mistrzu -jkn Skywalker. Jasnoskry i blondwosy dowdca oddziau dorwnywa wzrostem Anakinowi, ale by bardziej rozronity w barach. Przytwierdzone do konierza jego szarego munduru oznaki sugeroway, e mczyzna ma stopie kapitana Stray Escarte. Rozkaza podwadnym, eby stanli trzy metry przed ramp adownicz. Na dany przez niego znak Geonosjanie rozstpili si na boki. Wszyscy byli uzbrojeni w szerokolufowe soniczne blastery. Kapitan obejrza Obi-Wana i Anakina od stp do gw, a potem, jakby to nie wystarczyo, zaplt rce za plecami i okry obu Jedi. W kocu przenis spojrzenie na ich statek. - Od do dawna takiego nie widziaem - odezwa si w basicu. -Sdzc jednak po zainstalowanych systemach uzbrojenia, raczej nie jestecie ambasadorami dobrej woli. - Powiedzmy, e musielimy si przystosowa do obecnej sytuacji -wyjani mistrz Jedi. Kapitan spiorunowa go spojrzeniem. - Po co przylecielicie do tego systemu? - zapyta. - Mielimy nadziej znale tu jak prac - odpar Anakin. - Najlepiej na wasny rachunek. - Poinformowano was, e nic takiego tu nie znajdziecie - odpar oficer. - Dlaczego naraacie si na kopoty, nkajc zaog jednej z naszych korwet? - Doszlimy do wniosku, e bylicie nieuprzejmi - oznajmi Korelianin. - Chcielimy si tylko wam przedstawi. Kapitan o mao nie wybuchn miechem. Janko5

Labirynt za

Janko5

115

James Luceno

Labirynt za

116

- Wic to wszystko tylko nieporozumienie? - zapyta. - Wanie - potwierdzi Kenobi. Rozbawiony oficer pokrci gow. - W takim razie z przyjemnoci oprowadzimy was po naszej placwce - zaproponowa dobrodusznie. - Zaczynajc od poziomu wiziennego! - Odwrci si do stojcych obok mczyzn. - Sku tych komediantw oguszajcymi kajdankami i zrewidowa, czy nie maj ukrytej broni. - Czy nie moemy po prostu zapaci grzywny i odlecie? - odezwa si Obi-Wan, kiedy stranik zatrzaskiwa magnetyczne zapicie kajdankw na jego przegubach. - Zaproponuj to sdziemu! - zasugerowa oficer. Kiedy obaj podwadni skoczyli rewidowa aresztantw, wrcili na poprzednie miejsca. - S czyci - zameldowa starszy stopniem funkcjonariusz. Kapitan kiwn gow. - To jedyne, co przemawia na ich korzy - burkn. - Przeszuka statek i zarekwirowa wszystko, co moe mie jakkolwiek warto - rozkaza. - Uprzedzi wiziennych stranikw, e niedugo bd mieli dwch nowych klientw. Wycign blaster z kabury na biodrze i wymownym gestem nakaza Obi-Wanowi i Anakinowi, eby udali si do szybu turbowindy. Do krateru z ldowiskiem wiodo kilka korytarzy. Niektre zachoway si w takim stanie, jak w okresie, kiedy peniy funkcj grniczych tuneli, stropy za innych wzmocniono plastalowymi stemplami, a ciany wyoono ferrobetonowymi pytkami. Wszystko wskazywao, e take niektre turbowindy zainstalowano w szybach wydronych w celu wywoenia na powierzchni transportw wydobywanej rudy. Kapitan wskaza aresztantom woln kabin i wszed za nimi. Do rodka chcieli si take wcisn dwaj Gossamowie, ale oficer machniciem blastera skierowa ich do innej turbowindy. Kiedy drzwi kabiny si zasuny, opuci luf broni i podszed bliej do obu Jedi. - Nie mamy chwili do stracenia - szepn. - Nazywasz si Travale - stwierdzi Kenobi, uywajc kryptonimu podanego przez funkcjonariuszy Wywiadu Republiki. - Sytuacja uwizionego Bitha ulega radykalnemu pogorszeniu -cign pospiesznie tajny agent. - Skazano go na mier przez rozstrzelanie. Anakin zmarszczy brwi. - Co przeskroba? - zapyta. - Kogo zamordowa? - Popeni jaki bd w rachunkach - wyjani oficer. - Rozstrzelanie to chyba zbyt surowa kara - zauway mistrz Jedi. - Wymiar sprawiedliwoci twierdzi, e chc go ukara dla przykadu, ale to oczywiste, e zarzut zosta wyssany z palca. - Travale urwa, jakby si nad czym zastanawia. - Czy to moe mie zwizek z waszym zamiarem spotkania si z nim? - zapyta po chwili. Oficer nie zna powodu ich wizyty, ale Obi-Wan kiwn gow. - Jeeli spodziewa si mierci, moe nie mie ochoty na rozmow z nami - powiedzia. Janko5

- Ja te tak uwaam - przyzna Travale. - Moe jednak potraficie go namwi. - Dasz rad zaatwi nam spotkanie z nim? - zapyta mody Jedi. - Mog sprbowa. W kocu kabina turbowindy znieruchomiaa i drzwi si rozsuny. - Witajcie na poziomie wiziennym - odezwa si surowo Travale, ponownie wczuwajc si w odgrywan rol. Stan za plecami obu Jedi i wypchn ich na korytarz. Za pkolist konsolet wartowni stao albo siedziao pi barczystych i krzepkich obcych istot. Mistrz Jedi zauway, e to ysi i szczerzcy ky Aqualishanie z rasy Quarw, uzbrojeni w cik bro boczn i ubrani w mundury stranikw Gildii Kupieckiej. - Zaprowadcie nowych goci do celi cztery-osiem-jeden-sze -poleci kapitan dowodzcemu nimi sierantowi. - Ju zajta, panie kapitanie - przypomnia podoficer. - Siedzi w niej ten Bitii... K'sar czy jako podobnie. - Nic nie szkodzi - odpar beztrosko Travale. - Niedola uwielbia towarzystwo. Wykona zgrabnie w ty zwrot i wrci do kabiny turbowindy. Czterooki Aqualishanin opuci wartowni pen ekranw monitorw i poprowadzi Obi-Wana i Anakina kiepsko owietlonym wskim korytarzem, po ktrego obu stronach widniay drzwi wiziennych cel. Po przejciu trzydziestu metrw stan, eby wpisa kod do panelu zainstalowanego na cianie. Po chwili upstrzone plamami zakrzepej krwi drzwi celi 4816 stany otworem. Niewielkie i niewiarygodnie brudne pomieszczenie w ksztacie szecianu nie miao ubikacji ani adnej pryczy. Odr odchodw dosownie poraa zmysy. - Sowo ostrzeenia - odezwa si Aqualishanin w basicu. - Jako serwowanych posikw niewiele ustpuje czystoci kwatery. - Wic mamy nadziej, e zostaniemy zwolnieni jeszcze przed obiadem - odpar Kenobi. W kcie celi kuli si Thal K'sar. Mia skute z przodu przeguby rk o dugich palcach. Szczupy nawet jak na Bitha, nosi porzdne ubranie i nie wyglda, jakby odnis obraenia podczas aresztowania. Obi-Wan przypomnia sobie, e upyn zaledwie dzie od chwili aresztowania istoty. Na odgos otwieranych drzwi K'sar spojrza na nowych towarzyszy niedoli, ale nie zareagowa, kiedy Obi-Wan powita go kiwniciem gowy. - Ale wpadlimy - odezwa si gono Anakin, kiedy drzwi celi si zatrzasny. Dobrze chocia, e dalimy im zdrowo popali tam, na grze. Obi-Wan postanowi przyczy si do zabawy. - Ale niepotrzebnie wytare posadzk tamt straniczk- stwierdzi z dezaprobat. - C, dostaa tylko to, na co zasuya - odpar lekcewacym tonem modszy Jedi. Podszed do kta, w ktrym kuli si K'sar. - Za co ci tu zamknli, kolego? - zapyta. Bith wyglda na zdumionego, e syszy swoj mow z ust istoty ludzkiej, ale zachowa milczenie. Zareagowa dopiero, kiedy Anakin powtrzy pytanie. Janko5

117

James Luceno

- Nie twoja sprawa - odpar w basicu. - Prosz, zostaw mnie w spokoju. Mody Skywalker wzruszy ramionami i doczy do Obi-Wana stojcego pod przeciwleg cian celi. - Cierpliwoci - szepn mistrz Jedi. Kucnli i oparli si plecami o pokryt grub warstw brudu cian celi. Po niespena godzinie usyszeli dobiegajce z korytarza gosy. Skrzyda drzwi celi zgrzytny i rozsuny si. Oczom aresztantw ukaza si Travale eskortowany przez dwch Aqualishan. Stojcy po obu stronach tajnego agenta wizienni stranicy bezceremonialnie chwycili go za rce i bez sowa wrzucili gow naprzd do celi. Obi-Wan chwyci oficera, zanim nieszcznik run na posadzk. - Jeszcze jeden niespodziewany zwrot sytuacji? - zapyta. Travale by skuty i wyranie wstrznity. - Dowiedzieli si, kim naprawd jestem - powiedzia cicho, kiedy troch przyszed do siebie. - Nie mam pojcia, jak to si stao ani kto mnie zdradzi. Anakin spojrza na Obi-Wana. - To nie moe by zwyczajny zbieg okolicznoci, mistrzu - szepn. - Nie wry to nam niczego dobrego - przyzna starszy Jedi, ale nie zdecydowa si wyjani, co ma na myli. - I co teraz? Korelianin odwrci si do oficera. - Udao ci si co przygotowa? - zapyta. Travale kiwn gow. - Awari systemu zasilania - wyjani zwile. - Krtkotrwaa, ale powinnicie mie do czasu na wydostanie si z celi. - Powinnimy - poprawi go Anakin. - Nie zostawimy ci na asce tych oprawcw. - Dzikuj. - Travale zmarszczy brwi i urwa, jakby si nad czym zastanawia. Mam nadziej, e dacie rad otworzy drzwi tej celi... to znaczy, rcznie - doda po chwili. - Nie ma sprawy - zapewni Kenobi. - Ile mamy czasu do tej awarii zasilania? - zainteresowa si mody Skywalker. - Jak godzin. - Kapitan przenis spojrzenie na K'sara. - A co z nim? Anakin wsta i przeszed w przeciwlegy kt celi. - Wiemy, e nie masz ochoty na grzecznociow rozmow, ale chyba uda si nam std uciec - zacz. - Interesuje ci ta propozycja? Pozbawione powiek czarne oczy Bitha powikszyy si ze zdumienia. - Tak - odpara istota. - Tak! Dzikuj! - Wic bd gotw - doradzi modszy Jedi. Kiedy wrci do Obi-Wana, Travale co mu tumaczy: - Wybierzcie tunel usytuowany po lewej stronie wartowni. Cay czas skrcajcie w lewo, dopki nie natraficie na klatk schodow. Pniej idcie schodami w gr, a znajdziecie si na poziomie ldowiska. - Ty dotrzesz tam inn drog- domyli si Anakin. Janko5

118 - Kto musi unieszkodliwi generator promienia cigajcego, bo w przeciwnym razie wasz statek nigdzie nie poleci - wyjani tajny agent. - Dwa poziomy pod naszym znajduje si pomieszczenie z przekanikami zczy mocy. Znam si na nich tylko na tyle, eby na jaki czas je uszkodzi. - Nie pozwol, eby poszed tam sam - odezwa si Kenobi. Anakin spojrza na niego i wyszczerzy zby w umiechu. - Chyba teraz twoja kolej... - zacz. Mistrz Jedi nie mia nic przeciwko temu. - To znaczy, e K'sar idzie z tob - powiedzia. - Nie spuszczaj z niego oka, Anakinie. Travale kiwn gow w stron drzwi celi. - Przedtem jednak musimy pokona stranikw - przypomnia ponuro. - Nie martw si o nich - uspokoi go modszy Jedi. Rozoy rce i z trzaskiem zerwa kajdanki krpujce jego przeguby. Obi-Wan poszed w jego lady, a potem otworzy zamek kajdankw oficera. Kapitan szeroko si umiechn. - Nie ma to jak doskonay plan - pochwali. Kiedy zapaskudzony brudem panel jarzeniowy celi zamruga i zgas, Anakin i Obi-Wan stali przed drzwiami. Mistrz Jedi wycign poziomo rce, rozoy je i skrzyda drzwi si rozsuny. Zaskoczony Travale pokrci gow. - Nigdy nie przestanie mnie to zdumiewa - powiedzia. Anakin odwrci si do K'sara. - Teraz! - wykrzykn. - Szybko! Wszyscy czterej wybiegli na pogrony w ciemnoci korytarz. - Wkrtce powinno si wczy awaryjne owietlenie - uprzedzi tajny agent. Od strony szybw turbowind napyway odgosy wiadczce, e zaniepokojeni stranicy wymieniaj uwagi i przyciskaj guziki przecznikw na pulpitach konsolet. Anakin by w poowie drogi do wartowni, kiedy na kocu wskiego korytarza pojawi si stranik. Wielkooki Aqualishanin widzia wprawdzie w ciemnoci, ale nie tak dobrze jak Bith czy obaj Jedi. Zanim funkcjonariusz Gildii Kupieckiej zorientowa, si na co si zanosi, jego wyszarpnity z kabury blaster pokonywa w powietrzu odlego dzielc go od doni Anakina. Obi-Wan posuy si pchniciem Mocy, po ktrym Aqualishanin pofrun do tyu i zderzy si plecami ze cian obok szybu turbowindy. Pozostali stranicy zerwali si sprzed pogronych w ciemnoci konsolet i wybiegli z wartowni na korytarz, eby pospieszy na pomoc koledze. Obi-Wan i Anakin rzucili si na nich i zaczli obala ich ciosami, kopniakami i pchniciami Mocy. Ciaa Aqualishan fruway w powietrzu, paday na siebie nawzajem i na monitory. Jeden stranik wycign bro i wystrzeli, ale chocia blasterowa byskawica odbia si od cian i sufitu, nikogo nawet nie musna. Walka zakoczya si, zanim si zacza. Kiedy wczyo si czerwone awaryjne owietlenie, osupiay K'sar powid spojrzeniem po polu walki. Janko5

Labirynt za

119

James Luceno

- Jestecie Jedi! -wykrzykn. - Tylko oni, ja nie - ucili Travale. - Ale... co waciwie robicie tu, na Escarte? - zapyta. Anakin przyoy do warg wskazujcy palec w gecie udawanej powagi. - Interes Republiki - wyjani zwile, wciskajc w do K'sara blaster wyszarpnity z kabury pierwszego stranika. Bith spojrza na bro. - Ale... - zacz niepewnie. - We, nie bdzie mi potrzebny uspokoi go modszy Jedi. Travale spojrza na Anakina. - Tu si rozstaniemy - powiedzia. - Pamitaj, skrcaj cay czas w lewo, a dotrzesz do klatki schodowej. - Dokd ma i? - zaniepokoi si Bith. - Na Ldowisko Trzydzieste Szste - odpar oficer. K'sar kiwn gow. - Znam drog - oznajmi. Travale zachichota. - To zaczyna si stawa coraz zabawniejsze - mrukn do siebie i ponownie odwrci si do Anakina. - K'sar zna take drog na Ldowisko Czterdzieste. To wanie tam bdziemy na was czeka. Troch potrwa, zanim Kontrola Lotw Escarte usunie awari generatora promienia cigajcego, ale sdzc po tym, jak radzicie sobie z pilotowaniem gwiezdnych statkw, powinnicie bez wikszego trudu wywie w pole pilotw patrolowcw. Tak czy owak, ycz wam wiele szczcia. - Dziki, ale nie ma nic takiego jak szczcie - odpar modszy Jedi. Kiedy tajny agent i Obi-Wan poszli w swoj stron, Anakin zauway, e na ich poziom opada kabina jednej turbowindy. - To funkcjonariusze suby bezpieczestwa - oznajmi Bith. - Jad sprawdzi, co si stao ze stranikami. Skywalker wskaza gow mroczny wylot korytarza, ktrym powinni ruszy w dalsz drog. - Szybko! - rozkaza. Dugonogi K'sar puci si biegiem, ale zamiast skrci na pierwszym skrzyowaniu w lewo, jak poleci Travale, wybra przeciwn odnog. Anakin chwyci go za rk i odwrci. - Nie tdy mielimy i - powiedzia. - Kapitan przebywa na Escarte dopiero od niedawna - wyjani K'sar, z wysikiem chwytajc powietrze. - Ja siedz tu od pitnastu lat i znam wietnie wszystkie zakamarki tej skay. Anakin spoglda na niego jaki czas w milczeniu. - Zaufaj mi, Jedi - podj Bith. - Nie mam adnego interesu, eby ci okamywa. Ja take chc si std wydosta. Mody Skywalker w kocu puci jego rk i lekkim pchniciem da znak, e moe biec dalej. Po kilku minutach dotarli do wysuonej klatki schodowej. K'sar zacz bez wahania wchodzi po rozklekotanych stopniach. Janko5

120 - Nadal chciabym si dowiedzie, za co wyldowae w tamtej celi - zagadn Anakin, wspinajc si za K'sarem. - A ja auj, e nie mog ci tego powiedzie - odpar Bith. - Mj zwierzchnik Gossam powiedzia, e popeniem w ksigowaniu jaki bd, ktry podobno mia kosztowa Gildi Kupieck niewielk fortun. - Zawsze bye ksigowym? - zainteresowa si mody Jedi. - Zaczynaem jako technik... projekty, instalacje i tak dalej - wyjani K'sar. Stopniowo piem si coraz wyej. - Moe i wyej, ale po niewaciwej stronie w tej wojnie - stwierdzi Anakin. - Podobnie zreszt jak wszystkie inne istoty twojej rasy. K'sar przystan, eby zapa oddech. - Mieszkacy Clak'dora Siedem nie mieli waciwie wyboru - wyjani ponuro. Separatyci zaproponowali nam nieograniczony dostp do nadprzestrzennych szlakw, lepsze warunki umw handlowych, uatwienia, koncesje... Jeeli chodzi o mnie, ju wczeniej byem pracownikiem Gildii Kupieckiej. Jednego dnia zajmowaem si zwykymi sprawami, a nastpnego... Po tym, co wydarzyo si na Geonosis, gildia znalaza si w stanie wojny z Republik. - Spojrza w gr. - Kiedy dojdziemy do szczytu schodw, powinnimy skrci w lewo. Anakin usysza niezdecydowanie w jego gosie. - Nie jeste ju taki pewien jak poprzednio - powiedzia. - Od dawna nie byem w tej czci asteroidy, ale jestem przekonany, e tak czy owak dostaniemy si na poziom ldowiska - odpar ksigowy. Kiedy dotarli na najwyszy poziom, pobiegli korytarzem o skalnych cianach, poznaczonych otworami po gigantycznych widrach, ktrymi pracownicy gildii dryli wntrze Escarte. Powietrze byo rozrzedzone, w korytarzu panowa pmrok, a dno byo nierwne i bardzo liskie. Anakin obj praw rk szczup tali Bitha, eby istota si nie polizgna. - Zaczekaj, zaczekaj - odezwa si nagle K'sar. - Co si stao? K'sara zwrci na niego oczy, w ktrych malowao si przeraenie. - Pomyliem si! - wykrzykn. - Nie powinnimy wybiera tej drogi! Anakin nie pozwoli mu si jednak wycofa. - Nie mamy wyjcia - oznajmi stanowczo. - Musimy rusza da-lej. - Wrcz przeciwnie, powinnimy zawrci - upiera si coraz bardziej przeraony Bith. - Nie rozumiesz... Dalsze sowa K'sara zaguszyy odgosy pracy serwomotorw i hydraulicznych siownikw. Zza zakrtu mrocznego tunelu wyoni si karowaty robot pajk. Wypatrujc celu, wodzi z boku na bok dug luf blasterowego dziaka.

Labirynt za

Janko5

121

James Luceno

Labirynt za

122

ROZDZIA

- Nie istniej na tyle due okrty - stwierdzi Kenobi. - Ale kiedy zostan skonstruowane - odpar Travale. - Choby po to, eby nie dopuci do wybuchu nastpnej takiej wojny. Karowaty robot pajk, gwarancja bezpieczestwa operacji wydobywczych Gildii Kupieckiej, peni obowizki myliwego i zabjcy. By troch wyszy ni bojowy robot Federacji Handlowej i niezwykle zwinny. Mia dwa potne dziaka blasterowe zainstalowane w miejscu zczenia czterech odchodzcych ukonie na boki ng, pkulisty korpus i dwa wielkie, okrge fotoreceptory. Kiedy skierowa je na Anakina i K'sara, ruszy ku nim, eby ich zabi. Skywalker odepchn Bitha na bok i przeturla si po kamiennym dnie tunelu w tej samej chwili, kiedy pajk da ognia. Dwie olepiajco jasne byskawice wypaliy wgbienia w kamieniu, a odbity od cian huk wystrzau o mao nie oguszy modego Jedi. Robot obraca korpus, a fotoreceptory odnalazy Anakina, i ponownie wystrzeli. Uamek sekundy wczeniej Skywalker wykona salto, wezwa Moc i wycign przed siebie rce, eby go nie spopieli ar wystrzau. Przetoczy si po dnie, eby si znale midzy rozstawionymi koczynami robota, ale pajk chyba to przewidzia, bo cofn si i jeszcze raz da ognia. Anakin podskoczy. Pchany w gr czciowo przez Moc, a po czci przez energi strzau, zderzy si plecami z kolebkowym sklepieniem i run na dno tunelu. Kiedy odzyska zdolno widzenia, robot bieg ku niemu, obracajc mniejsze dziako w taki sposb, eby cel znalaz si w miejscu przecicia nitek celowniczych. Mody Jedi zerwa si i skoczy do przodu, eby wyszarpn energetyczne ogniwa spod kopuy automatu. Rwnie zdecydowany robot cofn si i wspi na tylne nogi. Opadajc przed osigniciem celu, Skywalker zwin si w kbek, eby impet skoku pozwoli mu przeturla si po dnie tunelu. Pajk cofn si jeszcze dalej, a potem opad na przednie koczyny i zacz kierowa ku Anakinowi luf dziaka. Mody Jedi wsta i udajc, e zamierza odskoczy w bok, rzuci si pod robota, ale nie znalaz tam wytchnienia. Usysza odgos pracy serwomotorw i domyli si, e pkulista kopua si obraca. Chwil pniej dwiczny stuk uwiadomi mu, e koniec dugiej lufy dziaka potwora zderzy si z kamienn cian. Dopiero wwczas przypomnia sobie, e pajk znalaz si w odcinku tunelu zbyt wskim, aby mg si obrci. Zaskoczony automat chwil niecierpliwie drepta w miejscu, po czym zacz si wycofywa w stron szerszego odcinka korytarza. Nie majc konkretnego planu, mody Skywalker puci si za nim w pocig. Usysza odgos obracajcej si kopuy, a zaraz po nim huk strzau z rcznego blastera nastawionego na automatyczny ogie. Odruchowo kucn, odwrci si i zobaczy, e dziesi metrw dalej K'sar, stojc na szeroko rozstawionych nogach i ciskajc oburcz kolb cikiego blastera, posya byskawice strzaw w wyupiaste czerwone fotoreceptory i zasobniki energetyczne potwora. Zdezorientowany automat rozpaczliwie usiowa si odwrci, ale nie mia Janko5

25
Obi-Wan rzuci tajnemu agentowi ostrzegawcze spojrzenie. - Kto nadchodzi - powiedzia. Stali na wskim pomocie umoliwiajcym dostp do kontrolnego panelu trzeciego przekanika zcza mocy generatora promienia cigajcego. Szeciometrowej wysokoci wiea staa na okrgej platformie wystajcej ze ciany gbokiego szybu wentylacyjnego. Przed unieszkodliwieniem generatora obaj dywersanci musieli jednak zaczeka na powrt zasilania. Kiedy si pojawio, Travale kilka razy si pomyli, ale szybko si opanowa i jeszcze szybciej zblia si do koca pracy. Obi-Wan wyjrza ostronie zza wiey w stron, skd napyway gosy. W stron stacji przekanikowej kierowao si trzech geonosjaskich funkcjonariuszy suby bezpieczestwa. Szli korytarzem koczcym si po przeciwnej stronie wentylacyjnego szybu. - Nigdy nie ma pod rk miecza wietlnego, kiedy si go najbardziej potrzebuje szepn kapitan. - Dasz rad jako odwrci ich uwag? Obi-Wan zacz si zastanawia nad najlepszym sposobem. Pstrykn cicho palcami prawej doni. Z gbi korytarza, ktrym nadchodzili Geonosjanie, napyn dziwny odgos, ktry wszystkim zjey wosy na karku. Funkcjonariusze odwrcili si jak udleni i pobiegli z powrotem, eby odszuka rdo niesamowitego dwiku. Travale pokiwa powoli gow, peen podziwu dla umiejtnoci mistrza Jedi. - To istny cud, e ta wojna jeszcze si nie skoczya - zauway. - Jest nas zbyt mao - przypomnia Korelianin. Travale spoglda na niego chwil. - Czy to prawdziwy powd? - zapyta w kocu. Obi-Wan trci go w rk i gestem brody pokaza wie przekanika. - Nie mamy czasu do stracenia - powiedzia. - Bierz si do roboty. Przyglda si zza jego plecw, jak mczyzna ustawia na minimum gak potencjometru zadajnika poziomu mocy. - Takie urzdzenia to wci jeszcze melodia przyszoci - odezwa si tajny agent. - Ale kiedy wystarczy zainstalowa na pokadach naszych jednostek jak najwiksze generatory promieni cigajcych, eby powstrzyma kady okrt wroga przed ucieczk do nadprzestrzeni. Janko5

James Luceno 123 do miejsca w wskim korytarzu. Uderzajca raz po raz o cian lufa dziaka odupywaa okruchy skay. Nie przestajc oprnia energetycznego ogniwa blastera, Bith ruszy w kierunku pajka. Nagle z trzewi uszkodzonego robota wydoby si generowany przez elektroniczn aparatur skrzek, a z podziurawionej kopuy trysny fontanny iskier. Cztery nogi poruszay si bezradnie jeszcze jaki czas, zanim znieruchomiay, a tunel wypeni si gryzcym dymem. W kocu automat run do przodu, a dusza lufa dziaka wyrna w kamieniste dno centymetry przed stopami K'sara. Anakin wyprostowa si, przecisn obok dymicego potwora i delikatnie wyuska blaster z drcych palcw bithaskiego ksigowego. Ze stygncej kopuy potwora wydoby si cichy trzask, a z przedziurawionej komory gazowej blasterowego dziaka dochodzi stopniowo cichncy syk. - Jak daleko jeszcze? - zapyta Anakin po chwili. - Jestemy ju cakiem blisko - odpar wci jeszcze oszoomiony K'sar. - Mniej wicej p kilometra za zakrtem. - Dasz rad? W odpowiedzi Bith tylko kiwn gow. Przebiegli szybko ostatni odcinek drogi i wyonili si z tunelu na tyach platformy adowniczej. Sto metrw dalej w miejscu, w ktrym zostawi go promie cigajcy, spoczywa liniowiec. Wok niego krcili si nieliczni stranicy, spord ktrych wikszo stanowiy bojowe roboty. Anakin powici chwil, eby oceni ich rozstawienie. Odwrci si do K'sara, ktry chyba przyszed do siebie po przeytym w tunelu wstrzsie. - Bez wzgldu na to, co zrobi, masz kierowa si prosto do rampy adowniczej nakaza. - Nie zatrzymuj si, dopki nie wbiegniesz na pokad liniowca. Rozumiesz? Bith kiwn gow. Mody Jedi puci si biegiem, wymachujc rkami i gono krzyczc. Stara si zwrci na siebie uwag bojowych robotw, eby nie otworzyy ognia do K'sara. Unikajc trafienia dziki idealnie skoordynowanym podskokom w gr i na boki, zbliy si do nich na tyle, aby mc pchniciami Mocy obala jedne na drugie. Przewracay si atwo, jak pod wpywem silnych podmuchw wiatru. Jednemu robotowi wyuska karabin blasterowy z metalowych rk i unicestwi te, ktre jeszcze trzymay si na nogach. Wbieg po rampie liniowca kilka sekund pniej ni K'sar. Nie rozgldajc si za Bithem, pospieszy do sterowni, eby wczy systemy obronne. Mimo to jeszcze jaki czas od kaduba i transpastalowych iluminatorw odbijay si byskawice strzaw z karabinw robotw. Anakin uzbroi dziobowe i rufowe dziaka blasterowe i tak skierowa ich lufy, eby odupywane od cian i sklepienia ogromne bryy ferro-betonu zmiadyy ostatnie bojowe automaty. Kiedy zakoczy procedury przedstartowe, wybieg ze sterowni, eby si rozejrze za K'sarem. Bith siedzia na pytach pokadu w gwnym salonie, z wysikiem oddychajc. - Dlaczego nie wczye repulsorw? - zapyta na jego widok. - Prawdopodobnie piloci korwet Gildii Kupieckiej ju wystartowali, eby przechwyci nas zaraz po starcie.

Labirynt za

124

Anakin podszed bliej i wyranie spochmurnia. - Musimy przedtem porozmawia - zacz zowieszczym tonem. - Albo odpowiesz na moje pytania, ale wyrzuc ci za burt i pozwol, eby Gossamowie zrobili z tob, co im si spodoba. Ksigowy otworzy szerzej oczy. - Porozmawia? - powtrzy. - O czym? - O hiperfalowej aparaturze nadawczo-odbiorczej, ktr wykonae czternacie lat temu - odpar mody Jedi. - Czternacie lat temu? - achn si K'sar. - Ledwie pamitam, co si dziao w zeszym tygodniu! Anakin zmarszczy gniewnie brwi i spiorunowa go spojrzeniem. - Wic lepiej sobie przypomnij - powiedzia. - Dlaczego tak mnie traktujesz? - jkn Bith. - Wanie ocaliem ci ycie. - Przypomnij mi, ebym ci pniej podzikowa - burkn Skywalker. - Na razie chc, eby opowiedzia mi o tym urzdzeniu. To musiao by specjalne zamwienie. Otrzymae je na pewno pod warunkiem, e zachowasz wszystko w cisej tajemnicy. Z pewnoci zostae take sowicie wynagrodzony. Zainstalowae je w mechanofotelu. K'sar drgn, cign pomarszczone usta i z przeraeniem spojrza na Anakina. - Teraz wszystko rozumiem - powiedzia niepewnie. - Mj areszt i osadzenie w wiziennej celi, a nawet wyrok mierci. Aparatura nadawczo-odbiorcza... To wanie z jej powodu tu przyleciae! - Kto zoy zamwienie? - Przypuszczam, e sam si tego domylie. - Jak si z tob skontaktowa? - Za porednictwem mojego osobistego komunikatora - wyjani Bith. - Szuka wyjtkowo zrcznego rzemielnika. Kogo, kto wykona wszystkie jego rozkazy bez zadawania zbdnych pyta. Przysany projekt by niepodobny do niczego, co przedtem widziaem. Kiedy go zrealizowaem, powstao istne dzieo sztuki. - Dlaczego pozwoli ci y, kiedy ju je wykonae? - Nigdy si tego nie dowiedziaem - odpar K'sar. - Mogem si tylko domyla, e zleceniodawca by zadowolony. Moliwe take, e chcia mi zleci wykonanie jeszcze kilku podobnych urzdze, ale od tamtej pory nie da znaku ycia. - Jeeli si nie mylisz co do powodw swojego uwizienia, to moe oznacza, e cay czas nie spuszcza ci z oka - stwierdzi mody Skywalker. - Opowiedz mi reszt, to moe zdoamy si postara, eby nie wpad w jego dugie rce. - To wszystko! -jkn K'sar. - Wyczuwam, e jeszcze co przede mn ukrywasz - stwierdzi Anakin beznamitnym tonem. Bith przekn lin i chwyci si za szyj. - Skonstruowaem dwa takie urzdzenia... - wyzna w kocu. - Kto by odbiorc drugiego? - zapyta mody Jedi. - Jeden z przywdcw separatystw? K'sar znw przekn lin, tym razem z wyranym trudem. Janko5

Janko5

125

James Luceno

Labirynt za

- Dosta je Sienar... - wykrztusi. Zdumiony Anakin zamruga. - Raith Sienar? - zapyta. - To by kto z Zaawansowanych Projektw Sienara - odpar Bith. -Aparatura miaa zosta zainstalowana na pokadzie eksperymentalnego gwiezdnego statku, ktry wanie budowali. - Dla kogo by przeznaczony? - nie dawa za wygran Skywalker. - Nie mam pojcia... Przysigam ci, Jedi, e nie wiem! - K'sar urwa na chwil. Znaem jednak pilotk wynajt przez firm Sienara, eby dostarczya ten statek. - Znae? - powtrzy Anakin. - Nie mam pojcia, czy wci jeszcze yje - wyjani Bith. - Wiem tylko, gdzie mgby zacz jej szuka. Obi-Wan i Travale ominli rkaw cumowniczy czcy luz ldowiska Escarte z piercieniem cumowniczym usytuowanym tu przed trzylufowym moduem dysz wylotowych jednostki napdowej liniowca. Kiedy tajny agent wpad do gwnego salonu, krzykn z radoci. - Ciesz si, e yj! - zawoa. Obi-Wan zerkn na Thala K'sara, bo przypuszcza, e podzieli rado Travale'a, ale ksigowy lea skulony na wysuonej kanapie niwelujcej skutki raptownych przyspiesze. Mistrz Jedi pospieszy do sterowni, usiad w fotelu drugiego pilota i pospiesznie zapi pasy ochronnej uprzy. - Mielicie jakie problemy z dostaniem si na pokad liniowca? -zapyta. - Jak zwykle, nic szczeglnego - odpar wymijajco Anakin. - Wyglda na to, e udao si wam uszkodzi generator promienia cigajcego. - Nie chciabym w przyszoci wykorzystywa tego dowiadczenia... ale tak, dziki kapitanowi Travale'owi - odpar mistrz Jedi. Anakin przenis spojrzenie na pulpit konsolety i zaczeka, a zganie wiateko informujce o doczeniu rkawa cumowniczego. Przesa energi do repulsorw, a kiedy statek unis si nad pyt ldowiska, mign w gr i wylecia z krateru asteroidy. Daleko w przestworzach, po stronie bakburty Obi-Wan wypatrzy dwie korwety Gildii Kupieckiej. - Byem pewien, e jeszcze napotkamy jak przeszkod - mrukn do siebie. Anakin wzruszy ramionami. - Z duej chmury may deszcz - powiedzia. Mistrz Jedi przyjrza mu si uwanie. - K'sar sprawia wraenie... markotnego - stwierdzi w kocu. - Powiedzia ci co ciekawego? Anakin skupi uwag na pilotowaniu gwiezdnego liniowca. - To i owo - burkn nieobowizujco. - No i? - nie dawa za wygran Kenobi. - Mamy nowy lad. - Urwa na chwil, ale zanim Obi-Wan zdy co powiedzie, doda szybko: - Pojawiaj si wsprzdne skoku przez nadprzestrze, mistrzu. Janko5

126 Kiedy Escarte znikna daleko za ruf liniowca, mody pilot raptownie skrci i zostawi za ruf wolniejsze wiato.

Janko5

127

James Luceno

ROZDZIA

26
Na powierzchni Coruscant znajdoway si miejsca, do ktrych pilotujcy powietrzn takswk android nie zgodziby si polecie nawet za obietnic rocznej darmowej kpieli olejowej w zbiornikach Industrial Automaton. Jednym z takich miejsc by mroczny labirynt zaukw i wskich uliczek na poudnie od Cyrku Corusca. Innym by Szlak miakw w miejscu, w ktrym krzyowa si z Vos Gesalem w grnym Uscru. Jeszcze innym Gwiezdny Tunel Hazada w Wypitrzeniu Manaraia. I praktycznie cay sektor, zwany potocznie Robotami. Graniczce z Dzielnic Senack Roboty mogy si poszczyci iglicami i kopuami w stylu nowej architektury oraz smukymi obeliskami. Te ostatnie wyglday jak powszechnie uywane wiece pokryte poyskujcym stopem metali. Roboty byy kiedy prnym obszarem produkcyjnym, w ktrym wytwarzano czci gwiezdnych statkw, konstrukcyjne materiay i robocze automaty. Pniej jednak rosnce koszty produkcji zmusiy wacicieli do przeniesienia zakadw na powierzchnie innych planet. Caymi kilometrami cigny si fabryki i montaownie o paskich dachach. Tu i wdzie wystaway midzy nimi ogromne dwigi i suwnice. Gdzie indziej cigny si bez koca oa trakcyjne aosnych kolei magnetycznych, nieporonite chwastami tylko dlatego, e adne nie rosy na Coruscant. W wielu miejscach widniay skupiska opustoszaych drapaczy chmur. Stanowice wasno rnych korporacji budowle miay przypory w ksztacie petw statecznikw gwiezdnych statkw. W cigu wielu poprzednich standardowych wiekw do sektora przylatyway z Wewntrznych Rubiey i Kolonii miliardy pracowitych imigrantw, ktrzy szukali pracy i nowego ycia na powierzchni jednej z planet Jdra galaktyki. W obecnej chwili jednak Roboty byy gwnie siedliskiem uchodcw z Nar Shaddaa, ktrzy pragnli si zaszy w jakiej dziurze. Coruscanin zaryzykowaby wizyt w Robotach tylko wtedy, gdyby zosta zwolniony z pracy w Banku Aargau i rozglda si za kim, kto by zechcia zdezintegrowa jego byego pracodawc. Do Robt trafiby moe take go, ktremu przestay wystarcza paeczki mierci i zamiast nich chciaby zdoby kapsuk surowy... Janko5

128 Z kominw nieczynnych od pokole fabryk wci jeszcze wzbijay si w niebo gste kby toksycznego dymu. To wanie one nadaway zachodom coruscaskiego soca charakterystyczn szkaratno zocist barw, tak czsto podziwian przez zamonych bywalcw pooonej w Dzielnicy Senackiej restauracji Skysitter. Cay sektor mg zosta ju dawno zrwnany z powierzchni gruntu, gdyby dao si ustali ponad wszelk wtpliwo, kto jest wacicielem pozostaoci ktrej fabryki. Plotki gosiy, e wynajmowani skrytobjcy i szefowie przestpczych syndykatw poukrywali w zakamarkach Robt tyle zwok, i cay sektor powinien zosta uznany za ogromne cmentarzysko. A mimo to Dooku lubi to miejsce. Roboty byy wprawdzie kracowym przeciwiestwem jego rodzinnej Serenno, ale czowiek zasugujcy na tytu Dartha Tyranusa mg si tu czu jak u siebie w domu. Jedna budowla w szczeglnoci - w ksztacie kolumny o agodnie zaokrglonym wierzchoku i otoczona waami obronnymi podobnymi do regularnego wieloboku wznosia si ze splugawionego centrum Robt niczym wcznia wbita w serce wroga. Silny potg Ciemnej Strony dziki staraniom Dartha Sidiousa budynek by miejscem, w ktrym Dooku odbywa szkolenie. Z pewnoci suy wczeniej take jako miejsce ksztacenia Dartha Maula i nie wiadomo ilu pokole wyznawcw Sithw przed nim. W cigu dziesiciu lat poprzedzajcych wybuch wojny - podczas ktrych powszechnie sdzono, e Dooku z planety Serenno sczy separatystyczne pogldy do umysw pozbawionych praw obywatelskich mieszkacw planet rodkowych i Odlegych Rubiey - hrabia spdza dugie okresy na terenie Robt. Pojawia si tam, kiedy chcia albo kiedy nakazywa mu to Darth Sidious. Nawet A$ cigu trzech lat trwania wojny Dooku mg ldowa na powierzchni Coruscant bez obawy, e zostanie zauwaony. Zawdzicza to unikftowym urzdzeniom maskujcym zainstalowanym przez Geonosjan na pokadzie jego gwiezdnego jachtu. Zmodyfikowana jednostka typu Punworcca 116 spocza na lekkich apach adowniczych w przestronnym hangarze ogromnego wieowca. Spiczasto zakoczone dziobowe pancerze i obejmowany przez nie kulisty modu kabiny nadaway jachtowi wygld typowej konstrukcji Geonosjan. Charakterystyczny agiel dokupi jednak Dooku dziki pomocy Sidiousa w enklawie Gree od sprzedawcy przedrepublikaskich antykw. Zwinity i ukryty w pancerzu chronicym spodni cz kaduba - i bardzo rzadko obecnie uywany - agiel zosta stworzony przez prastar ras midzygwiezdnych podrnikw, ktrzy do grobu zabrali tajemnic napdu za pomoc ultralekkich czstek. Dooku rozkaza pilotujcemu jacht robotowi typu FA-4, eby zaczeka na niego w kulistej kabinie, i postanowi pochodzi po pycie ldowiska, aby chocia troch rozprostowa minie ng zdrtwiae po dugiej podry. Nosi czarne spodnie z nogawkami wsunitymi w dugie czarne buty, jego czarn tunik spina pas z kosztownej skry, a ramiona osaniaa podszyta od wewntrz durasplotem poyskujca serennaska peleryna. Hrabia nawet nie usiowa zmienia wygldu, ilekro wyprawia si na Coruscant. Stara si tylko, eby nadajce mu wygld sztukmistrza poyskujce siwe wosy, wsy, broda i krzaczaste brwi byy -jak zawsze - starannie utrzymane. Janko5

Labirynt za

129

James Luceno

Chocia na og chodzi z godnoci i powoli, tym razem spacerowa szybko i niezbyt statecznie. Kady, kto go zna, od razu by odgad, e czym si niepokoi. Gdyby kto go o to zagadn, nie ukrywaby prawdy. Mimo to, kiedy od czasu do czasu zapomina o powodach swojego przylotu na Coruscant, wodzi spojrzeniem po hangarze z niejakim rozrzewnieniem. Przypomina sobie wszystkie spdzone pod opiek Sidiousa lata, podczas ktrych zdobywa wiedz Sithw, zgbia tajniki Ciemnej Strony i stara si osign doskonao. Nabywa biegoci w sztuce szerzenia za, powiedziaby Yoda. Problem mia po czci charakter semantyczny, bo zakon Jedi robi wszystko, co mg, eby utosamia Ciemn Stron Mocy ze zem. Czy jednak cie by czym gorszym ni blask soca? Dostrzegajc przypyw potgi Ciemnej Strony, sucy Mocy Jedi powinni mie tyle zdrowego rozsdku, eby skorzysta z okazji i uzna j za sprzymierzeca. Problem polega przecie na zachowaniu rwnowagi, a jeli osignicie tego celu wymagao, eby Ciemna Strona na jaki czas wzia gr... No c, nie powinni si temu przeciwstawia. Szkolc Dooku, Sidious nie musia traci cennego czasu na wpajanie uczniowi technik walki wietlnym mieczem. Nie musia take wykorzenia niepodanych nawykw, jakie hrabia naby w okresie ycia spdzonym w wityni, bo Dooku sam ju wczeniej si ich wyrzek. Zamiast tego pozwoli uczniowi przej przyspieszony kurs wadania potg Ciemnej Strony, przedsmak tego, czym pniej mia si upaja. To jednak wystarczyo nie tylko do przekonania hrabiego, e nie ma innego wyjcia ni opuszczenie zakonu Jedi. Sidious wmwi Dooku, e cae jego dotychczasowe ycie byo przygotowaniem do okresu nauki pod okiem dowiadczonego mentora. Prawdziwego mentora. Sithowie nie ograniczali si do przyjmowania tylko modych uczniw, chocia czsto tak postpowali. Czasami szkolenie byo szybsze i atwiejsze, kiedy uczniowie yli na tyle dugo, eby w ich sercu zdyo zakiekowa rozczarowanie, gniew czy dza zemsty. W przeciwiestwie do nich Jedi byli zwizani ptami wspczucia. Z powodu skonnoci do okazywania aski, wybaczania i kierowania si podszeptami sumienia mieli kopoty z przechodzeniem na Ciemn Stron. Nie umieli si stawa paranormalnie siln i szybk si przyrody, zdoln do miotania mierciononych byskawic Sithw. Nie potrafili dawa upustu wciekoci bez wykonywania sekretnych ruchw rkami, do ktrych tak lubili si ucieka. Sithowie rozumieli, e cechujce Republik rzdy bezprawia dobiegn koca wwczas, kiedy wadz nad istotami wszystkich ras zacznie sprawowa czyja silna rka. Galaktyk mogo ocali tylko narzucenie jej adu i porzdku. Jedi byli gupcami, e tego nie rozumieli. Nie dostrzegali, e ich zakon chyli si ku upadkowi. Nie widzieli oznak nadcigajcego koca starego adu. Tak, byli gupcami, bo trzeba by gupcem, eby pozostawa lepym i guchym na te oznaki. Dooku odwrci si na odgos cichych krokw. Spod bocznej ciany hangaru podaa ku niemu osoba ubrana w spity pod szyj czerwono-fioletowy paszcz z kapturem, tak mikki i fadzisty, e zasania wszystko Janko5

130 oprcz doni i dolnej czci twarzy. Istota rzadko opuszczaa kaptur, dziki czemu moga spacerowa nierozpoznana po ulicach i placach podziemi Coruscant. Moga udawa, e jest jeszcze jednym przybyszem z odlegej planety, poszukujcym pracy, kryjwki albo religijnego owiecenia. W cigu ostatnich trzynastu lat Sidious nie ujawni waciwie niczego ze swojej przeszoci. I bardzo rzadko opowiada o swoim byym mistrzu, Darthu Plagueisie. Dooku uwiadamia sobie wiele razy, e Sidious i Yoda maj duo wsplnego. aden nie by wycznie tym, za kogo go uwaano: starcem zniedoniaym z powodu podeszego wieku albo ogromnego wysiku, jaki kosztowao go stanie si mistrzem Sithw czy Jedi. Podczas stoczonego na Geonosis pojedynku Dooku osupia, kiedy Yoda niby od niechcenia parowa jego ciosy i rwnie atwo poradzi sobie z byskawic Sithw, ktr usiowa go porazi. Zastanawia si, czy w ktrym okresie trwajcego ponad osiemset lat ycia mistrz Jedi nie zgbia tajnikw Ciemnej Strony, choby tylko dlatego, eby pozna techniki walki moliwych przeciwnikw. Dopiero jednak kilka miesicy wczeniej na planecie Vjun Yoda sam przyzna si do tego. Ciemno w sobie nosz", powiedzia wwczas. Prawdopodobnie przypuszcza, e podczas tamtego pojedynku w geonosjaskim hangarze pokona Dooku, w rzeczywistoci jednak hrabia uciek tylko po to, eby ocali plany, jakie mia wwczas przy sobie - dokumentacj techniczn czego, co pewnego dnia miao si sta Broni Ostateczn. - Witaj, Darthu Tyranusie - odezwa si Sidious, kiedy podszed bliej. - Witaj, Lordzie Sidiousie - odpar Dooku, lekko si kaniajc. -Opuciem Kaon jak mogem najszybciej. - I zdecydowae si podj wielkie ryzyko, mj uczniu - stwierdzi Lord Sithw. Czy to z przyzwyczajenia, czy te moe chcc wywoa wiksze wraenie, pozwala, eby sowa wydobyway si spomidzy jego warg powoli i ze wistem. - Uwzgldniem je w swoich rachubach, mj panie - zapewni hrabia. - Czyby si obawia, e Republika opanowaa do tego stopnia sztuk szpiegowania, i moe poznawa tre naszych osobistych rozmw? - Nie, mj lordzie - odpar Dooku. - Jak ju mwiem, prawdopodobnie Republika zamaa nasz szyfr, ktrym posugiwalimy si podczas kontaktowania z naszymi... powiedzmy, partnerami. Jestem jednak pewien, e Wywiad Republiki nie mia pojcia o naszych planach pozbycia si Bitha zatrudnionego w Escarte. - Wic moje instrukcje zostay wykonane? - Tak jest, mj lordzie - oznajmi Dooku. - A jednak tu przyleciae - zauway Sidious. - Niektre problemy najlepiej omawia na bieco - stwierdzi Tyranus. Lord Sithw kiwn gow. - Wic porozmawiajmy o nich na bieco - powiedzia. Przeszli w milczeniu na balkon, z ktrego rozciga si widok na opustoszae rumowiska Robt. W oddali pod horyzontem nikny w chmurach wierzchoki durbetonowo-szklanych wieowcw Dzielnicy Senackiej. Jedna z poprzednich wizyt Dooku miaa miejsce po tym, jak rycerz Jedi Quinlan Vos zamordowa zdradzieckiego senatoJanko5

Labirynt za

James Luceno 131 ra. Kilkakrotnie wyprowadzony w pole przez Dooku Vos zdoa go wytropi w Robotach, ale chyba nie uwiadamia sobie, jak gboko zapucia tam korzenie potga Ciemnej Strony. - Podejrzewam, e zaplanowane zniknicie Thala K'sara nie przebiego zgodnie z planem - odezwa si w kocu Sidious. - Ubolewam z tego powodu, mj panie - przyzna Dooku. - K'sar trafi wprawdzie do wiziennej celi, ale nasi... hm, sprzymierzecy z Gildii Kupieckiej na Escarte niepotrzebnie zwlekali. Zaledwie kilka godzin przed spodziewan egzekucj K'sar zosta uwolniony i zabrany z placwki wydobywczej przez agenta Wywiadu Republiki i dwch Jedi. Dooku mgby policzy na palcach jednej rki, ile razy widzia Sidiousa rozgniewanego. Tym razem musiaby ju posuy si drug rk. - Chciabym pozna wicej szczegw na ten temat, Lordzie Tyranusie - zada Sidious, cedzc sowa jeszcze wolniej ni poprzednio. - Dowiedziaem si, e to byli ci sami dwaj Jedi, ktrzy wyldowali na powierzchni Charrosa Cztery, ojczyzny Xi Charrian. - Chodzio im o rzemielnika, ktry ozdabia grawerunkiem mechanofotel wicekrla Gunraya - stwierdzi Sidious, ktry by lepiej poinformowany ni Dooku. - Tak jest, mj panie. Sidious umilk i pogry si w zadumie. - Najpierw Gunray, potem xicharriaski grawer, pniej Bith, ktry zrealizowa mj projekt hiperfalowej aparatury nadawczo-odbiorczej i holoprojektora... - zacz. - Jedi szukaj ci, mj lordzie - domyli si hrabia. - Na pewno usiuj ci zdemaskowa. - I co z tego? - burkn Lord Sithw. - Wyobraasz sobie, e to pokrzyuje moje plany? - Nie, mj panie - odpar pospiesznie Dooku. - Ale to do nieoczekiwane. Sidious skierowa na niego oczy niemal niewidoczne spod kaptura paszcza. - Tak - przyzna. - Tak, to rzeczywicie nieoczekiwane. - Odwrci gow i jaki czas spoglda na odlege wieowce. - Ktrego dnia moe sam objawi galaktyce swoje istnienie, ale nie teraz. Ta wojna musi si jeszcze jaki czas toczy. Istnieje wiele planet i osb, ktre naley przecign na nasz stron. - Rozumiem, mj panie. - Wyjaw mi, kto prowadzi te poszukiwania - zada Sidious. Dooku gboko odetchn. - Skywalker i Kenobi - powiedzia. Lord Sidious dugo si nie odzywa. - Tak zwany Wybraniec i Jedi, ktry ma tyle intuicji, e niemal mona by uwierzy w istnienie szczcia. - Znw urwa, ale nie oderwa spojrzenia od panoramy Coruscant. - Jestem niezadowolony z takiego obrotu sprawy, Lordzie Tyranusie - odezwa si w kocu. - Bardzo niezadowolony. Od jakiego czasu Kenobi i Skywalker, byy mistrz i byy padawan, stali si zmor ycia Dooku. Po walce na Geonosis hrabia pozwoli si im ciga, bo tak poleci mu

132 Sidious. Zgodnie z jego wskazwkami Dooku zdradzi take Obi-Wanowi fakt istnienia Dartha Sidiousa. Liczy na to, e wyjawienie prawdy zdezorientuje czonkw Rady Jedi. Toczc walk w hangarze gwiezdnego jachtu, udowodni Kenobiemu i Skywalkerowi swoj wyszo, chocia kiedy zmierzy si z modszym Jedi drugi raz, nie pokona go ju tak atwo. Ogarnity gniewem Anakin okaza si trudnym, wymagajcym przeciwnikiem. Hrabia podejrzewa, e mody Skywalker sta si jeszcze potniejszy od czasu tamtej walki na powierzchni Geonosis. Od dawna obserwuj modego Skywalkera", oznajmi kiedy Sidious. W ostatnim okresie niewtpliwie powica mu jeszcze wicej uwagi. - Mj panie, Jedi mog szuka kadego, kto mia co wsplnego z powstaniem urzdze komunikacyjnych, ktre przekazae Gunrayowi, mnie i pozostaym - odezwa si Dooku. - Istnieje jeszcze problem poraki Grievousa w przestworzach Belderone. Lord Sithw wykona lekcewacy gest na znak, e ju pogodzi si z t porak. - Nie przejmuj si tym, co stao si pod Belderone - powiedzia. - Niech Republika przypuszcza, e przepdzia nas ze swojego drogocennego Jdra galaktyki. Moe jeszcze wykorzystamy to do swoich celw. Jestem wzruszony, e starasz si utrzymywa w tajemnicy miejsce mojego pobytu, ale chyba wiem, jak obrci bieg wydarze na nasz korzy. - Urwa i jaki czas si zastanawia. - Tak, zaczynam dostrzega pomienie na szlaku, ktrym pod Skywalker i Kenobi. Sidious odwrci si do hrabiego i zowieszczo si umiechn. - Dziki swojemu powiceniu wkrtce wpadn w nasze rce, Lordzie Tyranusie podj po chwili. - Zastawimy na nich puapk na Naosie Trzy. Dooku omieli si okaza powtpiewanie. - To chyba najbardziej odlege miejsce w poznanej czci galaktyki, mj lordzie zauway. - Mimo to Kenobi i mody Skywalker zrobi wszystko, eby tam wyldowa - zapewni Lord Sithw. Hrabia postanowi przyj na wiar jego sowa. - Co chcesz, ebym zrobi, mj panie? - zapyta. - Nic oprcz zorganizowania przygotowa, mj uczniu, bo jeste mi potrzebny gdzie indziej - odpar Sidious. - Wydaj polecenie, eby o wszystko zatroszczyy si osoby spoza naszego grona. Dooku kiwn gow. - Zaatwione - obieca. - Jeszcze jeden drobiazg - cign Lord Sithw. - Dopilnuj, eby ten Obi-Wan Kenobi - prychn szyderczo - raz na zawsze przesta mnie irytowa. - Czyby stanowi tak due zagroenia dla naszych planw? - zdziwi si Tyranus. Sidious pokrci gow. - On nie, najwyej Skywalker - powiedzia. - Mimo to Kenobi... Anakin traktuje go niemal jak ojca. Jeeli Obi-Wan zniknie z jego ycia, mody Anakin zmieni zapatrywania. - Co chcesz przez to powiedzie, mj lordzie? - Przejdzie na Ciemn Stron. Janko5

Labirynt za

Janko5

133

James Luceno

Labirynt za

134

- Zostanie naszym uczniem? Sidious spojrza na niego. - W swoim czasie, Lordzie Tyranusie - odpar. - Na wszystko przyjdzie odpowiednia pora.

ROZDZIA

27
Spdziwszy cierpliwie cztery godziny w sali senatu, Bail Organa wysucha caego ordzia Palpatine'a o stanie Republiki, dziesitki razy przerywanego owacjami na stojco. By to archaiczny zwyczaj, zarzucony jeszcze za czasw Wielkiego Kanclerza Valoruma Eixesa. Kiedy ordzie dobiego koca, Bail opuci gmach senatu i zaj miejsce na tylnym siedzeniu powietrznej takswki. W pewnej chwili zauway, e w ognistopomaraczowe coruscaskie niebo wzbijaj si trzy szturmowe krowniki. Wznoszc si coraz wyej, rzuciy cienie w ksztacie klina na iglice dachu wityni Jedi. Jego celu podry. Bail poleci pilotujcemu pojazd androidowi, eby posadzi takswk na pnocno-wschodnim ldowisku wityni, gdzie czekali ju na niego dwaj modzi uczniowie. Pody za nimi, nie zwracajc uwagi na przepych szerokich korytarzy. Skierowa si jednak nie do okrgego pokoju na wierzchoku iglicy Wysokiej Rady, w ktrym odbyway si prywatne zebrania, lecz do sali wykorzystywanej przez Jedi do spotka z osobami spoza zakonu. Kiedy wszed do rodka, porodku pomieszczenia unosi si hologram z zarejestrowanym nagraniem wystpienia Palpatine'a na forum senatu. Wok stolika z holoprojektorem zajmowali miejsca czonkowie Rady: Yoda, Mace Windu, Saesee Tiin, KiAdi-Mundi, Shaak Ti, Stass Allie, Pio Koon i Kit Fisto. - Tak wic z cikim sercem wydaem zgod na odlot dodatkowych dwustu tysicy onierzy do wsparcia naszych si biorcych udzia w obleniach planet Odlegych Rubiey - mwi holograficzny wizerunek Wielkiego Kanclerza. - Uczyniem to jednak w przekonaniu, e koniec tego brutalnego konfliktu jest bliski. Konfederacja zostaa wyparta z Jdra, wyrzucona z Wewntrznych Rubiey i Kolonii oraz wygnana ze rodkowych Rubiey. Wkrtce znajdzie schronienie w spiralnych ramionach i zapaci son cen za wszystkie cierpienia, jakich przysporzya obywatelom miujcej pokj Republiki. Zaczeka na owacje, ktre cigny si o wiele za dugo. Po wielkiej Rotundzie Senatu kryy, cicho pomrukujc, roboty z holograficznymi kamerami. Jaki czas kieroway obiektywy na dobrze znane frakcje zwolennikw Palpatine'a, a kiedy obleciay ogromne pomieszczenie, zwrciy kamery na trzydzieJanko5 Janko5

James Luceno 135 stometrowe podium Wielkiego Kanclerza, pod ktrym entuzjastycznie klaskao dwudziestu czterech wyszych stopniem oficerw marynarki. - Demonstracja siy to jest - stwierdzi Yoda. Ubrany w karmazynowo-zielony paszcz Palpatine zaczeka, a aplauz ucichnie. - Niektrzy mog si zastanawia, dlaczego w moim sercu kryje si smutek, skoro przynosz wam dobr nowin o oczekiwanej od tak dawna odmianie sytuacji - cign Wielki Kanclerz. - Podjem decyzj z cikim sercem, bo wolabym powiedzie: co za duo, to niezdrowo. Niech Konfederacja - separatyci - sami dokonaj ywota i sczezn w Odlegych Rubieach galaktyki. Zatrzymajmy w domach naszych najlepszych i najbardziej utalentowanych synw. Powstrzymajmy si od rozlewu krwi na powierzchniach kolejnych planet. Przestamy naraa na niebezpieczestwa naszych szlachetnych onierzy. Zapewnijmy wytchnienie naszym wiernym rycerzom Jedi. Yoda gono chrzkn. - Ze smutkiem stwierdzam jednak, e nie mog si kierowa wycznie sercem w swoich poczynaniach - kontynuowa Palpatine. - Nie moemy dopuci, eby wrogowie demokracji zaznali wytchnienia i przegrupowali swoje siy zbrojne. Trzeba ich unieszkodliwi niczym zagraajc yciu narol, ktra zapucia korzenie w zdrowym organizmie. Trzeba im si przeciwstawi jak zakanej chorobie. Jeeli tego nie zrobimy, nasze dzieci, ich wnuki i prawnuki bd yy w nieustannym strachu, e ci, ktrzy szerzyli kiedy chaos w galaktyce, znajd do energii, aby zebra siy i zaatakowa na nowo. - Przerwa na aplauz - odezwa si Bail Organa. Wiedzia to, bo bra udzia w posiedzeniu. Mistrzowie Jedi poruszyli si na fotelach z wysokimi oparciami, ale nie odezwali si ani sowem. - Nie mwi tego z chci wywoania wraenia, e najtrudniejsze decyzje s ju za nami - cign Palpatine, kiedy wrzawa ucicha. - Wiele jest jeszcze do zrobienia. Tyle trzeba przebudowa, tyle uporzdkowa... Od was i tylko od was bdzie zaleao, ktre planety przyj z powrotem na ono Republiki, a ktre -jeli to bdzie konieczne trzyma na dystans albo odtrci z powodu krzywd, jakie wyrzdzili nam ich wadcy. Od was i tylko od was bdzie zaleao, jakich zmian dokona w konstytucji, eby moga sprosta wymaganiom nowej ery. - Co chce przez to powiedzie? - zainteresowa si Mace Windu. - W kocu od was i tylko od was bdzie zaleao, jakim duchem natchn Coruscant, Jdro galaktyki i gwiezdne systemy, w ktrych nadal jasno ponie wiato demokracji, ebymy mogli mie nadziej na przeycie w trwaym pokoju kolejnego tysiclecia, a po nim nastpnego i nastpnego, dopki wojna nie zostanie wykorzeniona raz na zawsze z naszej galaktyki. - Jeszcze nie macie dosy? - zapytaa Stass Allie, kiedy senatorzy zgotowali Wielkiemu Kanclerzowi kolejn dug owacj na stojco. Wysoka, szczupa, niadoskra istota miaa tholothaskie nakrycie gowy, podobne do tego, jakie nosia jej bezporednia poprzedniczka w Radzie Jedi, Adi Gallia. Kiedy nikt si nie sprzeciwi, wstaa, podesza do stolika i wyczya projektor hologramw. Yoda odwrci si do Baila.

Labirynt za

136

- Z twojej wizyty si cieszymy, senatorze Organo - powiedzia. - Chciaem wam tylko powiedzie, e mimo wnioskw, jakie moglicie wycign z holonetowej transmisji, nie wszyscy zrywalimy si na nogi przy okazji kolejnych aplauzw. - wiadomi tego jestemy - przyzna sdziwy Jedi. Bail wskaza zamaszystym gestem trjktne okna sali i z niesmakiem pokrci gow. - Chyba cae Coruscant ogarn nastrj witowania - zauway. - Praktycznie wyczuwa si go w powietrzu. - Owo witowanie przedwczesne jest - stwierdzi pospnie Yoda. Mace pochyli si do przodu. - Co ten Palpatine sobie wyobraa? - zapyta. - Dlaczego kieruje poow wojsk obrony Coruscant do oblenia planet Odlegych Rubiey? - Omielony Palpatine jest przez to, co w przestworzach Belderone osignlimy domyli si starzec. - Wielki Kanclerz wymienia Mygeeto, Saleucami i Feluci - oznajmi Pio Koon zza maski zaopatrujcej jego organizm w oywcze gazy. Ki-Adi-Mundi lekko kiwn niewiarygodnie dug gow. - Nazwa je triad za" - przypomnia ponuro. - Bastiony separatystw to s - stwierdzi Yoda. - Ale bardzo odlege i bez znaczenia. - Osabianie obrony Coruscant to zagroenie dla istnienia Republiki - odezwa si Bail. Mace uzna decyzj Wielkiego Kanclerza za absurdaln. - Kiedy jaki organizm obawia si zagady, ustala priorytety - zacz. - Nie warto zbiera si do obrony przed ukuciem szpilk, jeeli ma si w ciele dymic dziur po blasterowej byskawicy. Bail powid spojrzeniem po sali. - Niektrzy spord nas niepokoj si, e Wielki Kanclerz zosta namwiony do kontynuowania oble, aby si przyczy mieszkacw tamtych planet do Republiki - powiedzia. - W kolejce na gosowanie w Senacie czekaj projekty ustaw dajcych mu wystarczajc wadz, aby mg uniewania decyzje podejmowane przez lokalne organy ustawodawcze. Oburzony Yoda zacisn wargi. - Labiryntem za ta wojna si staa - powiedzia. - Niemniej chroni siebie musimy. Strzec tradycji, ktrym Jedi hoduj od tysica pokole. Mace pogadzi ogolon gow. - Moemy mie tylko nadziej, e zanim bdzie za pno, Obi-Wan i Anakin wymyl sposb dotarcia do rda tej wojny - mrukn ponuro.

Janko5

Janko5

137

James Luceno

ROZDZIA

28
Z przyprawiajcym o mdoci mlaniciem prawa noga Anakina pogrya si niemal po kolano w botnistej brei udajcej gwn ulic Naosa Trzy. Rwnie nieprzyjemny odgos wydoby si z gbi bota podczas wycigania buta. Kiedy mody Jedi skaka na lewej nodze w stron twardego gruntu, z jego ust sypay si przeklestwa. Gdy tam dotar, zacz ociera prawy but o lewy, eby si pozby najgorszej mazi. W kocu wskaza rowaw grud, ktra za nic w wiecie nie chciaa si odklei. - Co to takiego? - zapyta z prawdziwym obrzydzeniem i udawanym przeraeniem. Przy kadym sowie z jego ust wydobyway si oboczki ciepego powietrza. Obi-Wan niechtnie pochyli si nad ubocon nog byego padawana i z bezpiecznej odlegoci spojrza na bryk bota. - To moe by co ywego albo co, co kiedy yo, a moe co, co pochodzi od czego ywego - odezwa si w kocu. - No c, czymkolwiek to jest, bdzie musiao poszuka sobie innego rodka transportu - mrukn mody Jedi. Kenobi wyprostowa si i wepchn rce gbiej w kieszenie paszcza. - Uprzedzaem ci kiedy, e istniej o wiele gorsze miejsca ni Tatooine - przypomnia. Po obu stronach usianej gbokimi kauami ulicy stay niskie prefabrykowane domy. Na ich dachach leaa gruba warstwa niegu, a z okapw zwisay dugie sople lodu. Kawaki popkanej nawierzchni jezdni zepchnito kiedy na jedn stron ulicy i zostawiono, eby kisy w kauach podobnych do tej, w ktr niechccy wdepn modszy Jedi. W niektrych miejscach, gdzie pod chodnikami i beznadziejnie zrujnowan jezdni wci jeszcze dziaay topice ld promienniki ciepa, utworzyy si istne bajora. Anakin znalaz twardy ld i zacz tupa praw nog, eby pozby si z buta resztek bota. W kocu niezidentyfikowany lepki przedmiot doszed do wniosku, e ma dosy, i poszybowa w stron najbliszej zaspy nawianego niegu. - Gorsze miejsca ni Tatooine - mrukn do siebie mody Jedi. -I wydaje ci si, e musimy wszystkie odwiedza? Kiedy dostaniemy zgod na powrt na Coruscant? Janko5

138 - Moesz mie o to pretensj do Thala K'sara - odpar mistrz Jedi. -To on zaproponowa, eby zacz poszukiwania od tego miejsca. Anakin powid spojrzeniem po okolicy. - Nie mog pozby si wraenia, e nastpne miejsce bdzie jeszcze gorsze - powiedzia. Obaj Jedi jaki czas milczeli, po czym rwnoczenie stwierdzili: - Niemal tskni za tym, co przydarzyo si nam na Escarte. Anakin si skrzywi i spojrza na Obi-Wana. - Wiesz, mistrzu, kiedy zdarza si nam co takiego, to znak, e najwyszy czas zakoczy wspprac - zauway. - Mam wraenie, e powiniene si zwiza z Yod. Obu was cechuje podobna ostrono i zamiowanie do udzielania wskazwek. - To prawda, pod tym wzgldem stary Yoda i ja jestemy do siebie podobni przyzna Kenobi. Brnli dalej w kierunku czego, co wygldao jak centrum miasta. Wikszo krtkiego roku ksiyc, zwany Naosem Trzy, by zamarznit ma kul, na ktrej dni cigny si bez koca. Kolonici z Rodii i Rylotha, zwabieni nadziej znalezienia bogatych y ryllu w ogrzewanych przez wulkaniczne ciepo jaskiniach, ju dawno wytrzebili wszystkie miejscowe rolinoerne i misoerne zwierzta. Obecnie spotykao si prawie wycznie ociae rycrity i poronite dusz ni normalnie i bardziej zmierzwion sierci banthy. Ksiyc by nadal zamieszkany wycznie z powodu ryb owionych w pokrytych lodem rzekach, ktre spyway z szumem po stromych zboczach pobliskich wysokich gr. Synce ze smacznego, delikatne o rowego misa ryby, zwane naosjaskimi ostrozbaczami, skaday ikr tylko w cigu najzimniejszych miesicy miejscowego roku. Zowione ostrozbacze przewoono w stanie zamroonym i podawano w wykwintnych restauracjach od Kalamara po Koreli jako specja, na ktrego sprbowanie mogy sobie pozwoli tylko osoby bardzo zamone. Mimo to niewielu mieszkacw Naosa Trzy bogacio si na tyle, eby odlecie z powierzchni ksiyca. Ogromna wikszo skadaa zarobione niewielkie sumy w banku Przedsibiorstwa Handlowego Naosa Trzy, ktre nadzorowao poowy ostrozbaczy i byo wacicielem prawie wszystkich sklepw, hoteli, jaski hazardu i kantyn. Zniechcone do ycia istoty czekoksztatne, ktre skolonizoway ksiyc, nigdy nie pomylay o nadaniu nazwy najwikszemu skupisku ludnoci, wic ono take zwao si Naos Trzy. Oczom przybyszw spodziewajcych si zobaczy typowy kosmoport ukazywa si krg wzmocnionych zbrojeniami wierzchokw wzgrz, ktre poczono mostami przerzuconymi nad deltami rzek. Jak przystao na miejsce o tak sabo rozwinitym przemyle, ksiyc wabi gwnie wczgw i wtpliwego autoramentu gwiezdnych podrnikw chtnych do wtopienia si w tum albo rozpoczcia nowego ycia. Wikszo stanowili wprawdzie Rodianie i lethascy Twilekowie, ale rwnie czsto spotykao si ludzi i inne istoty czekoksztatne. Kadego roku przylatywao take kilku zamonych wdkarzy gotowych oddawa si pasji rybowstwa, ale Naos Trzy by usytuowany zbyt daleko od uczszczanych szlakw i nie mia na tyle urozmaiconej infrastruktury, eby na jego powierzchni mg si rozwin przemys turystyczny. Janko5

Labirynt za

139

James Luceno

Mimo e ksiyc idealnie nadawa si na kryjwk dla Twi'lekw o czerwonej karnacji, Obi-Wan wtpi, eby Fa'ale Leh przebywaa tu do tej pory. Naleaoby zacz od tego, e z pewnoci zmienia imi i nazwisko, a moe take kolor skry. Najwaniejsze jednak, e na Naosie Trzy trudno byo o zajcie dla byej przemytniczki przyprawy, chyba e Leh bya jedn z rzucajcych wyzwanie mierci osb, ktre przemycay transporty zamroonych ostrozbaczy do Gromady Tion albo Perlemiaskim Szlakiem Handlowym w kierunku Jdra galaktyki. Jeeli wierzy K'sarowi, Leh trudnia si transportem przyprawy z Rylotha na planety przestworzy Hurtw. Sienar zleci jej przelot eksperymentalnym gwiezdnym statkiem, dla ktrego Bith skonstruowa aparatur nadawczo-odbiorcz identyczn jak ta z mechanofotela Gunraya. Obi-Wan by pewien, e pilotowany przez ni statek by zmodyfikowan jednostk kuriersk przeznaczon dla Sitha, ktrego zabi na Naboo. Po bitwie w przestworzach tej planety statek skonfiskowali funkcjonariusze Wywiadu Republiki. Jednak kiedy agenci, usiujc wej na pokad, popenili drobny bd, systemy sterowania, uzbrojenia i utrzymywania cznoci ulegy automatycznemu zniszczeniu. Wiedziao o tym niewiele osb, a wypalony wrak wci jeszcze spoczywa na jednym z ldowisk miasta Theed. Do tej pory zakadano, e modyfikacji na jego pokadzie dokona wytatuowany Zabrak Sith, ale z przekazanych przez K'sara informacji wynikao, e zarwno za skonstruowanie statku, jak i za zainstalowanie na jego pokadzie urzdze zaprojektowanych przez Dartha Sidiousa s odpowiedzialne Laboratoria Zaawansowanych Projektw Sienara. Obi-Wan i Anakin mogli od razu uda si do waciciela firmy, Raitha Sienara, ale pomysowi temu sprzeciwi si stanowczo sam Wielki Kanclerz. Palpatine nie chcia antagonizowa jednego z niewielu budujcych statki przedsibiorstw, ktre niezmiennie dochowyway wiernoci Republice. Drugi gwny dostawca si zbrojnych Republiki, zakady Kuat Drive Yards, dostarczay podczas tej wojny systemy uzbrojenia obu walczcym stronom. Powoay do ycia fili, Zakady Przemysu Cikiego Rothana, ktre na zamwienie Republiki konstruoway krowniki szturmowe klasy Aklamator i roboty kroczce typu AT-TE, ale take dostarczay Konfederacji okrty tak zwanej Szturmowej Floty. Flota ta bya jaki czas istn plag Perlemiaskiego Szlaku Handlowego, dopki do pooenia kresu jej dziaalnoci nie przyczynili si Obi-Wan i Anakin. Troch zaniepokojeni, e nieyca przybiera na sile, obaj Jedi przystanli, aby zorientowa si w pooeniu. W kocu Skywalker wskaza gestem najblisz kantyn. - To ju chyba pitnasta, obok ktrej przechodzimy - zauway. - I to tylko na tej ulicy - doda Anakin. - Jeeli bdziemy wpadali do kadej na szklaneczk trunku, upijemy si przed dojciem do najbliszego mostu. - Jeli dopisze nam szczcie - przyzna starszy Jedi. - Mimo to nie widz w pobliu innych miejsc, ktre mogyby by lepszymi rdami informacji. - A moe po prostu poszuka jej nazwiska w miejscowym spisie uytkownikw osobistych komunikatorw? - zaproponowa artem mody Anakin. - To nie byoby tak zabawne - sprzeciwi si mistrz Jedi. Anakin wyszczerzy zby w przekornym umiechu. Janko5

140 - Nie mam nic przeciwko temu, eby zasign tu jzyka - powiedzia. - Od ktrej kantyny chciaby zacz? Obi-Wan zatoczy krg rk i wskaza lokal usytuowany po przektnej skrzyowania ulic. Nosi nazw Zdesperowany Pilot. Cztery godziny pniej, na wp pijani i przemarznici do szpiku koci, przekroczyli prg ostatniej kantyny przed mostem. Otrzepali nieg z paszczy, opucili kaptury i powiedli spojrzeniem po twarzach toczcych si przy szynkwasie i zajmujcych wikszo stolikw goci. - Niewiele jest do roboty na Naosie Trzy, jeeli nie owi si ryb -zauway Anakin. - Odnosz wraenie, e pije si tu nawet podczas godzin pracy -stwierdzi Kenobi. Korzystajc z tego, e od zaokrglonego szynkwasu odeszo dwch Rodian, Jedi zajli ich miejsca i zamwili porcje trunkw. Anakin zacz powoli sczy zawarto swojej szklaneczki. - Dziesi kantyn, tyle samo Lethanek, ale kada twierdzi, e urodzia si na powierzchni tego ksiyca - mrukn. - Wyglda na to, e zostaniemy tu bardzo dugo. - Czy K'sar nie poda ci znaku szczeglnego, jakim moglibymy si kierowa? zapyta mistrz Jedi. - Blizny, tatuowanych lekku czy czego w tym rodzaju? Anakin pokrci gow. - Niczego - powiedzia, ale kiedy zobaczy, e Obi-Wan przywouje gestem mczyzn barmana, doda pgosem: - Ale jeeli zamwisz jeszcze jeden twi'lekaski rodek na pobudzanie apetytu, odetn ci rk. Mistrz Jedi si rozemia. - Ta ple izzy, ktr podano nam w poprzedniej kantynie, bya wedug mnie bardzo aromatyczna - powiedzia. Anakin upi kolejny may yk trunku. - A jeeli ju mwimy o rkach... - zacz. - A mwimy o nich? - przerwa Kenobi - No c, przynajmniej tak mi si wydaje - oznajmi mody Jedi. -Ale, ale, czy pamitasz tamten klub dla pozawiatowcw, w ktrym chciae si czego napi? Miae przeczucie, e Zam Weseli wejdzie tam za tob? - Wrcz przeciwnie - stwierdzi mistrz Jedi. - Byem pewien, e wejdzie tam za tob . - Chcesz powiedzie, e istoty zmieniajce ksztat darz mnie szczeglnymi wzgldami? - Sdzc po twojej dumnej postawie, jaka istota pci eskiej mogaby ci si oprze? - zakpi Kenobi. Naladujc gos Anakina, doda: - To sprawa oficjalna. Wracajcie do swoich trunkw". - Wic przyznajesz, e wwczas wykorzystae mnie w charakterze przynty? - To jeden z przywilejw bycia mistrzem, Anakinie - odpar Kenobi. - Tak czy owak, zrewanowae mi si i to z nawizk. Mody Skywalker unis szklaneczk. - Wypij za to - powiedzia. Janko5

Labirynt za

141

James Luceno

Labirynt za

142

Kiedy podszed do nich barman, Obi-Wan pooy na szynkwasie pokanej wartoci eton kredytowy, postawi na nim pust szklank i posun j po ladzie w stron mczyzny. - Jeszcze jedna kolejka - zamwi. - Reszta dla ciebie. Silnie uminiony barman o rudych wosach opadajcych prawie do pasa przenis spojrzenie z etonu na twarz mistrza Jedi. - To duy nomina jak na tak skromn libacj - zauway. - Moe zgodzicie si, ebym przyrzdzi dla was co bardziej, aromatycznego? - Zamiast tego wolabym informacj - stwierdzi Kenobi. - Jakbym si tego nie domyla - mrukn barman. - Rozgldamy si za pewn Twi'lekank - zacz mody Jedi. - A kto si za nimi nie rozglda? - zapyta mczyzna. Obi-Wan pokrci gow. - To sprawa cile zawodowa - wyjani zwile. - Z nimi czsto tak jest - potwierdzi barman. - Proponuj, ebycie sprbowali w hotelu Palce. - Nie zrozumiae nas - achn si Korelianin. - Chyba jednak zrozumiaem. - Prosz posucha - odezwa si Anakin. - Ta, ktrej szukamy, prawdopodobnie nie jest masaystk. - Ani tancerk - doda po chwili namysu Kenobi. - Wic co moe porabia tu, na Naosie Trzy? - zdziwi si rudzielec. - Bya kiedy pilotk i lubia transportowa przypraw - odpar wymijajco modszy Jedi. Kenobi obserwowa uwanie twarz mczyzny. - Przyleciaa na Naosa Trzy mniej wicej dziesi lat temu - doda. Barman zmruy oczy. - Dlaczego od razu tak nie mwilicie? - zapyta. - Chodzi wam o Genn. - Kiedy j znalimy, nazywaa si Fa'ale Leh - wyjani Skywalker. - Moi drodzy, na Naosie Trzy nazwiska tylko pomagaj si zorientowa, o kim mowa - zauway mczyzna. - Wic j znasz - domyli si mistrz Jedi. - Znam. - Wiesz, gdzie j mona znale? Barman odgi kciuk w gr. - Na pitrze - mrukn. - Pokj sidmy. Powiedziaa, e macie i prosto do niej. Obi-Wan i Anakin wymienili zdezorientowane spojrzenia. - Spodziewa si nas? - zdziwi si mistrz Jedi. Barman wzruszy potnymi ramionami. - Nie powiedziaa, kogo si spodziewa - odpar ponuro. - Tyle tylko, e jeeli bd o ni pyta jacy gocie, mam ich skierowa prosto do niej. Odwoali zamwion kolejk i podeszli do dugich schodw. Mody Skywalker spojrza na byego nauczyciela. Janko5

- Mylowe sztuczki Jedi? - zapyta. - Jeeli tak, robiem to niewiadomie - odpar Kenobi. - Czasami tak oddziauje na organizm wypicie dziesiciu porcji trunku - zgodzi si z nim modszy Jedi, kiwajc gow z udawanym zrozumieniem. - Ta-a, a moe to zasuga twi'lekaskiej pleni izzy - odci si Obi-Wan. - Jednak o wiele waniejsze jest, e prawdopodobnie to puapka. - Wic powinnimy si mie na bacznoci - domyli si mody Skywalker. - Tak, Anakinie - przyzna Kenobi. - Powinnimy si mie na bacznoci. Wszed po schodach na pitro i zapuka do plastoidowych drzwi pokoju numer 7. - Otwarte - odezwa si gos w basicu. Obaj Jedi upewnili si, e mog szybko sign po wietlne miecze, ale nie odpinali rkojeci od pasa ani nawet ich nie odsonili. Obi-Wan uderzy otwart doni w przycisk umoliwiajcy otwieranie drzwi i wszed za Anakinem do pokoju, w ktrym panowa lodowaty zib. Ubrana w spodnie, buty i chronicy przed zimnem akiet Genna -a moe Fa'ale Leh - na wp siedziaa, na wp leaa na wskiej kanapie. Opara plecy i lekku o zagwek i wycigna dugie nogi, krzyujc je w kostkach. Obok niej na niewielkim nocnym stoliku staa oprniona do poowy butelka czego, w czym Obi-Wan rozpozna miejscow odmian rakietowego paliwa. Na ich widok Twi'lekanka signa po dwie brudne szklanki. - Nala wam? - zapytaa. - Ju i tak przekroczylimy dozwolon granic - odpar Anakin, rozgldajc si po pokoju. Twi'lekanka si rozemiaa. - Na Naosie Trzy nie ma czego takiego jak dozwolona granica, chopcze - powiedziaa. Upia spory yk i spojrzaa na nich znad krawdzi szklanki. - Musz przyzna, e nie jestecie tymi, kogo si spodziewaam - stwierdzia. Anakin odwrci si do Obi-Wana. - Czy to rozczarowanie, czy zaskoczenie? - zapyta. - A kogo si spodziewaa? - zainteresowa si mistrz Jedi. - Typowych awanturnikw albo zabijakw - oznajmia Twi'lekanka. - Mordercw Czarnego Soca, owcw nagrd... A wy? - Gboko odetchna. - Wygldacie bardziej jak zagubieni Jedi. - Urwaa na chwil, jakby si nad czym zastanawiaa. - Moe wanie nimi jestecie - podja w kocu. - Jedi syn z tego, e bywaj bardziej bezwzgldni ni bandyci wysyani do wymierzania kary. - Tylko kiedy to konieczne - stwierdzi Anakin. Twi'lekanka wzruszya ramionami. - Chcecie zrobi to tu, od razu, czy najpierw postawicie mi ostatni obiad? - zapytaa. - Co chcemy zrobi? - zdziwi si Kenobi. - Naturalnie zabi mnie - odpara Fa'ale. Mody Skywalker podszed do niej. - Zawsze istnieje taka moliwo - powiedzia. Istota spojrzaa na Obi-Wana. - Zy Jedi, dobry Jedi - mrukna. Janko5

143

James Luceno

- Chcemy z tob porozmawia o gwiezdnym statku kurierskim, ktry pilotowaa kiedy dla Zaawansowanych Projektw Sienara - oznajmi Kenobi. Twi'lekanka kiwna gow w stron mistrza Jedi. - Oczywicie - powiedziaa. - Najpierw porcja pyta i odpowiedzi, a potem blaster... nie, klinga wietlnego miecza wbita w skro. - Wic jednak jeste Fa'ale Leh - domyli si starszy Jedi. - Kto wam powiedzia, gdzie mnie szuka? - zapytaa przemytniczka. - To musia by Thal K'sar, prawda? Jest jedynym, ktrego jeszcze nie zabili. Ten zdradziecki may Bith... - Opowiedz nam o tamtym statku - uci mody Skywalker, nie dajc jej dokoczy zdania. Twi'lekanka umiechna si, jakby sobie co przypominaa. - To bya wyjtkowa jednostka, dzieo geniusza - zacza. - Wiedziaam jednak, na co si decyduj, kiedy zgodziam si j pilotowa. Podejrzewaam, e to zlecenie bdzie mnie przeladowao do koca ycia. Moje obawy okazay si suszne. Obi-Wan powid spojrzeniem po niewielkim pokoju. - Ukrywasz si tu od ponad dziesiciu lat - powiedzia tonem wskazujcym, e to nie miao by pytanie. - Nie, przyleciaam tu z powodu piknych pla. - Twi'lekanka wykonaa lekcewacy gest. - Zabili ju inynierw, mechanikw i prawie wszystkich, ktrzy mieli co wsplnego z tym statkiem, aleja si tego spodziewaam. Dostarczyam go na miejsce, zgarnam, co moje, i jak najszybciej odleciaam. Okazao si jednak, e nie do daleko. Odnaleli mnie na Rylothu, na ksiycu Nar Shaddaa i na powierzchniach poowy planet krcych wok bezimiennych gwiazd Ramienia Tingel. Nie potrafiabym zliczy, ile razy spogldaam mierci w oczy. Mog pokaza wam blizny po tamtych walkach. - Nie ma takiej potrzeby - odpar pospiesznie Obi-Wan, kiedy Fa'ale przekadaa przez rami lewy gowoogon. Twi'lekanka upia kolejny yk trunku. - Wic kto was przysa, Sienar? - zapytaa. - A moe go, ktry mia by wacicielem tego kurierskiego statku? - A kto mia by jego wacicielem? - podchwyci szybko mody Jedi. Fa'ale spogldaa na niego jaki czas. - To wanie najzabawniejsze - odezwaa si w kocu. - Sienar, sam Raith Sienar, owiadczy mi, e jaki Jedi. Niemniej go, ktremu go przekazaam, nie by Jedi. Och, nosi wietlny miecz i tak dalej, ale... Nie wiem, mia w sobie co dziwnego. ObiWan kiwn gow. - Spotkalimy si z nim ju kiedy - przyzna wymijajco. - Gdzie przekazaa mu ten statek? - zapyta Anakin. - Naturalnie na Coruscant - odpara Twi'lekanka. Obi-Wan spojrza w gr. Uamek sekundy pniej rozleg si oguszajcy huk i sufit wpad do pokoju, a wraz z kawakami plastoidowych krokwi, pokrytych szronem paneli i pytek sufitowych do pomieszczenia wskoczyli dwaj uzbrojeni po zby Trandoshanie. Kenobi podJanko5

144 bieg do kanapy i wywrci j tak sprytnie, e Fa'ale, piankowe materace, koce i przecierada zsuny si pod cian na zimn podog. Anakin oderwa od pasa rkoje wietlnego miecza, wczy energetyczne ostrze i wymachujc nim, zacz odbija na boki byskawice blasterowych strzaw. Kilka sekund pniej musia take parowa ciosy wibrotopora. Niebezpieczn bro trzyma w misistych apskach czerwonoskry Falleen, ktry wyama drzwi i wskoczy do pokoju. Tu za nim chcieli si wcisn dwaj roli mczyni, ale tak si spieszyli, e zaklinowali si w progu. Obi-Wan odwrci si, przywoa zwisajcy u pasa wietlny miecz, skoczy do drzwi i odci obie donie jednemu z unieruchomionych zabjcw. Ranny zbir osun si na kolana, a w lodowatym powietrzu ponis si wrzask blu. Dopiero wwczas do pomieszczenia wskoczy drugi mczyzna, ale od razu si nadzia na szpic klingi ObiWana. Pokj wypeni si odorem palonego ciaa. Wszdzie kbi si dym po eksplozji adunkw wybuchowych, ktre wyrway w suficie nieregularn dziur wielkoci trzech metrw kwadratowych. Z kad chwil wpadao przez ni wicej duych, wilgotnych patkw niegu. Po lewej stronie Obi-Wana, mniej wicej porodku pokoju, sta prawie nieruchomo Anakin. Cay czas odpiera ataki dwch gadopodobnych Trandoshan i waciciela wibrotopora. Posya na boki blasterowe byskawice, ktre wbijay si w cienkie ciany, co wywoywao okrzyki przeraenia mieszkacw ssiednich pokojw. Z korytarza napywa raz po raz odgos otwierania albo zamykania drzwi i czyich krokw. W pewnej chwili Falleen obrci si na lewej nodze i machn wibrotoporem, eby wbi brzeszczot w gow Obi-Wana. Mistrz Jedi kucn, unikn trafienia i wepchn szpic klingi w lewe udo napastnika. Rana, tylko podsycia jego wcieko. Falleen unis wibrotopr nad gow i skoczy do przodu, eby rozupa czaszk i tuw przeciwnika. Salto w ty pozwolio ObiWanowi znale si poza zasigiem brzeszczota topora, ale mniej szczcia mia nocny stolik Fa'ale, ktry rozpad si na dwie czci i run na podog. Naleca do Twi'lekanki butelka miejscowej wody ognistej poszybowaa przez pokj i trafia w uk brwiowy rolejszego z dwch Trandoshan. Gadopodobna istota wrzasna gniewnie i zakoczon pazurami lew doni otara krwawice czoo, ale praw nie przestaa posya na olep blasterowych byskawic. Kiedy Anakin zauway, e strzay nie lec w jego stron, unis lew rk i pchn ni powietrze w stron napastnika, a obca istota zderzya si plecami z jedynym oknem i wyleciaa na ulic. Starajc si wykorzysta rzekom nieuwag Anakina, ziomek Trandoshanina zaryzykowa i skoczy ku modemu Jedi. Obi-Wan obserwowa, jak odcita gowa gada szybuje przez pokj, wypada przez drzwi i turla si po korytarzu. Chwil pniej napyn stamtd mrocy krew w yach pisk. Falleen, ktry znalaz si nagle oko w oko z dwjk Jedi, wycign przed siebie wibrotopr i zacz si obraca. Anakin cofn si przed mierciononym brzeszczotem i skierowa poziomo kling wietlnego miecza. Raptownie zanurkowa w stron przeciwnika, przejecha na brzuchu po liskiej od krwi pododze i obci nogi Falleena na wysokoci kolan. Niszy o metr, Janko5

Labirynt za

James Luceno 145 ale wcale nie mniej rozwcieczony napastnik puci wibrotopr w Obi-Wana, wyszarpn z kabury na udzie ciki blaster i da ognia. Zanim wibrotopr dolecia do mistrza Jedi, Anakin posuy si Moc, eby wyszarpn blaster z doni Falleena, po czym wbi szpic klingi wietlnego miecza w korpus napastnika. Ukryty pod kurtk czekoksztatnej istoty pancerz powstrzyma na jaki czas energetyczne ostrze, ale od aru zapaliy si adunki wybuchowe w bandolecie przecinajcym na ukos pier zbira. Cofajc si przed wietlist kling na przygnitych kikutach ng, Falleen zacz si klepa po torsie, eby ugasi pomienie. W pewnej chwili da si ponie panice, odwrci si i wyskoczy gow naprzd przez wybite okno, ale eksplodowa, zanim wyldowa w zaspie niegu, ktra mogaby zagodzi impet jego upadku. W pokoju zapada prawie zupena cisza. Jaki czas byo sycha tylko syk patkw niegu parujcych w zetkniciu z klingami wietlnych mieczy. - Wynomy si std! - zawoa w kocu Kenobi. Anakin wyczy energetyczne ostrze i wycign Fa'ale spod przecierade i materacy. Szarpn i postawi j na nogi. Chwiejc si, obca istota powioda spojrzeniem po zrujnowanym pokoju. - Wygldacie na porzdnych goci, nawet jak na Jedi - bkna. - Przykro mi, e was w to wpltaam. W pewnej chwili zobaczya butelk, ktra jakim cudem ocalaa z pogromu, i ruszya niepewnie w jej stron. Anakin nie uwolni jej rki, wic zacisna donie w pici i zacza go okada po piersi i przedramionach. - Przesta zgrywa bohatera, chopcze - powiedziaa. - Mam do uciekania. Wszystko skoczone. Dla mnie i dla was. - Nic podobnego, dopki sami o tym nie zdecydujemy - warkn mody Jedi. Zrezygnowana Twi'lekanka osuna si w jego ramiona. - Wanie na tym polega problem - stwierdzia. - To gwny powd, dla ktrego uczestniczymy w tej wojnie. Anakin pocign j w stron wywaonych drzwi. - W sam por - odezwa si stojcy obok okna Kenobi. - Na ulicy widz nastpnych szeciu. Chwil pniej blasterowa byskawica zniszczya to, co jeszcze pozostao z framugi okna. Anakin z wysikiem postawi Fa'ale na nogi i odwrci si tak, eby moga widzie jego twarz. - Od dziesiciu lat wywodzisz w pole skrytobjcw - przypomnia ponuro. - Na pewno pomylaa o innej drodze ucieczki z tej kantyny. - Potrzsn ni z caej siy. Ktrdy? - zapyta zowieszczym tonem. Twi'lekanka jaki czas milczaa. W kocu zamkna oczy i wskazaa kierunek kiwniciem gowy. Obi-Wan i Anakin ruszyli za ni w przeciwlegy koniec korytarza, gdzie miecio si co w rodzaju komrki albo pakamery. Ukryte za faszyw cian dwa byszczce supy nikny pod podog w mrocznych otworach. Fa'ale obja rkami i nogami bli-

146 szy, skoczya i znikna. Anakin poszed w jej lady. Obi-Wan wsuchiwa si jeszcze chwil w napywajce zza zamknitych drzwi gosy osb biegncych korytarzem w stron pokoju Twi'lekanki, ale w kocu i on obj sup i pozwoli, eby o reszt zatroszczyo si cienie. Zelizgiwa si duej, ni si spodziewa, bo supy nie koczyy si w piwnicy kantyny. Przecinay wzgrze, na ktrym wzniesiono budynki w tej czci miasta, i wiody a do rzeki. Drugie koce giny pod grubym lodem. W naturalnym, chocia sabym wietle Obi-Wan zauway, e znajduje si w jaskini, do ktrej wpywa skuta lodem rzeka. W pobliu podstawy supw spoczyway trzy pary przeznaczonych dojazdy po ldzie sa, takich, jakimi mieszkacy posugiwali si podczas pooww ryb pod lodem. Sanie miay potne silniki i po dwie dugie pozy. - Chyba jestem zbyt pijana, eby nimi kierowa - wyznaa Twi'lekanka. Zanim skoczya, Anakin skoczy na wskie siodeko najbliszych sa i zacz si przyglda urzdzeniom sterujcym. - Nie przejmuj si tym - powiedzia i pstrykn dwigienk jakiego przecznika. Silnik sa zakrztusi si i obudzi do ycia. Chwil pniej donony ryk odbi si od cian ciemnej jaskini. Obi-Wan wskoczy na siodeko drugich sa, a Fa'ale zaja miejsce za plecami Anakina. - Najpierw ten, a pniej tamten - odezwa si mody Skywalker, wskazujc przyciski zaponu i podgrzewacza. Pragnc zademonstrowa ich dziaanie, odwrci si do Obi-Wana. - Przepustnice, regulator szybkoci wznoszenia i opadania, a tak si tym steruje. Mistrz Jedi od razu straci orientacj. - Tak? - zapyta. - Nie tak, tak! - wykrzykn Anakin, pokazujc wszystko od pocztku. Chwil pniej pokaza drugi zestaw przecznikw na kontrolnym panelu sa Obi-Wana. Zasilanie repulsorw - wyjani zwile. - Ale tylko do pokonywania niewielkich zasp, lodowych pagrkw, zamarznitych przeszkd czy czego w tym rodzaju. To nie konwencjonalny migacz ani nawet grawicykl. - Pamitasz, gdzie zostawilimy nasz liniowiec? - Nie przypominam sobie, czy w ogle gdzie go posadzilimy -odpar mody Skywalker. - Ale od ldowiska nie moe nas dzieli dua odlego. - W dole rzeki - podpowiedziaa Fa'ale. - Za tym wzgrzem powinnicie zatoczy uk na poudnie, przelecie pod mostem i skrci na zachd za nastpnym wzgrzem. Potem przelecicie pod kolejnymi dwoma mostami, skrcicie znw na poudnie i znajdziecie si na miejscu. Obi-Wan popatrzy na ni w milczeniu. - Bd lecia za wami - zdecydowa w kocu. Z rykiem silnikw wylecieli z jaskini i pomknli nad skut lodem rzek. Jeszcze zanim dotarli do pierwszego mostu, w ld wok nich zaczy si wbija, gono skwierczc, blasterowe byskawice. Obi-Wan obejrza si i zobaczy, e od stroJanko5

Labirynt za

Janko5

James Luceno 147 ny gry rzeki nadlatuj trzy pary sa. Obserwowa je jaki czas i stwierdzi, e szybko si zbliaj. Tymczasem dwie inne istoty w chronicych przed mrozem kombinezonach, kulc si na widocznym w dole rzeki mocie, kieroway ku nim luf zamontowanego na obrotowej podstawie samopowtarzalnego blastera.

Labirynt za

148

ROZDZIA

29
Gwiazda dostarczajca ciepa Naosowi Trzy wygldaa jak wiecca nisko nad wierzchokami gr, rozmyta biaa plama. Wznoszce si po prawej stronie Obi-Wana grskie szczyty byy przesonite przez zowieszcze chmury. nieyca przybieraa na sile. Przelatujc przez ni w takim tempie, jakie rozwijay sanie, mistrz Jedi odnosi wraenie, e nieyca przeradza si w zamie. Gdyby nie Moc, delikatne krysztaki niegu siekyby go po odsonitych doniach i twarzy niczym ruciny. Z trudem widzia cokolwiek przed sob, a ld - szary lub biay, a czasami bkitnawy - wcale nie by tak gadki, jak mona by sobie wyobrazi. W miejscach, w ktrych woda niezliczone razy ogrzewaa si i ochadzaa, wyglda jak stosy otoczakw. Skrywa pod sob niesione przez rzeczny prd szcztki, pnie gazi i kamienie i tworzy pagrki wok setek otworw wyrbanych przez poawiaczy ryb. Samopoczucia Obi-Wana nie poprawia fakt, e do niego strzelano. Serie byskawic z ustawionego na mocie samopowtarzalnego blastera zmuszay go do kluczenia od brzegu do brzegu, omijania lodowych zapr i przemykania midzy niewielkimi wzgrkami. Repulsory umoliwiyby mu wprawdzie przelatywanie nad przeszkodami -podobnie jak leccemu w dolnej czci biegu rzeki Anakinowi - ale ObiWan nie mg sobie pozwoli na ich wczenie. Wymagaoby to uycia obu rk, a mistrz Jedi nie mia wolnej ani jednej. Lew trzyma pokrto dwigni przepustnicy, a palce prawej zaciska na rkojeci wietlnego miecza, eby odbija nadlatujce z gry i z tyu blasterowe byskawice. Jaki czas wyobraa sobie, e znw znalaz si na Muunilincie, gdzie toczy walk z robotami cigacza Durge'a. Tyle e tam nie sypa nieg. Narastajcy ryk z prawej strony uwiadomi mu, e zrwnuj si z nim najszybsze sanie. Ktem zazawionego oka zauway, e pilotujcy pojazd mczyzna pochyla si nisko nad rkojeciami kierownicy, eby siedzcy za jego plecami rodiaski pasaer mia lepsz okazj posania blasterowej byskawicy w skro uciekiniera. Obi-Wan raptownie zahamowa, dziki czemu pilot cigajcych go sa wyprzedzi go szybciej, ni

Janko5

Janko5

James Luceno 149 si spodziewa. Pierwszy strza Rodianina przelecia przed oczami Obi-Wana, mistrz Jedi odbi jednak drugi w stron sa w taki sposb, eby trafi w silnik. Pojazd eksplodowa, a pilot i pasaer spadli z siodeek i potoczyli si w przeciwne strony po nierwnym lodzie. Szybciej jednak zacza male odlego dzielca mistrza Jedi od drugich sa. Na ich siodeku siedziaa tylko jedna, ale zrczniejsza osoba. W pewnej chwili pilot obrci pokrto dwigni przepustnicy i skierowa pojazd w taki sposb, eby si wbi w sanie Obi-Wana. Prawdopodobnie chcia go pozbawi kontroli albo skierowa na gruby pie drzewa, wystajcy ukonie z grubego lodu mniej wicej porodku koryta zamarznitej rzeki. Obi-Wan min pie zaledwie o kilka centymetrw, ale przy raptownym manewrze jego sanie wpady w polizg. Starajc si odzyska nad nimi panowanie, zbyt mocno skrci kierownic i jego pojazd obrci si po lodzie pi czy sze razy w drug stron. Zanim znieruchomia, pilot cigajcych go sa zdy zaj dogodn pozycj, by znw sprbowa staranowania. Tym razem jednak Obi-Wan by gotw na spotkanie. Szybko zawrci, skierowa sanie na pojazd przeciwnika i wytrzyma wstrzs, a kiedy przeciwnik odskoczy, ukierunkowa Moc w taki sposb, eby jak najdalej go odepchn. Sanie tamtego skoczyy do przodu tak szybko, e pilot zsun si z siodeka. Poszybowa w powietrze, ale nie wypuci z zacinitych palcw kierownicy. Jego pojazd podskoczy na lodowym wzgrku i poszybowa w gr, a kiedy osign koniec krzywej balistycznej, przebi cienki ld na nieco wczeniej wyrbanym otworze i wraz z pilotem znikn pod grub warstw lodu. W powietrze strzeli gejzer wody, ktra obryzgaa przelatujcego blisko tego miejsca Obi-Wana. Tymczasem trzeci przeciwnik, ktry podczas starcia zbliy si do rufy sa mistrza Jedi, nie przestawa posya ku niemu serii blasterowych strzaw. Kenobi sysza, e obok jego gowy wiszcz byskawice. Daleko w dole rzeki Anakin i Fa'ale, przelatujc midzy dwoma spord wielu pagrkw Naosa Trzy, kierowali si szerokim ukiem na poudnie. Z mostu czcego wierzchoki wzgrz sypay si ku nim miercionone kreski jaskrawego wiata, ale adna nie trafia ani pilota, ani pasaerki. Obi-Wan nie potrafi naladowa zrcznych manewrw byego padawana i z kad chwil zostawa bardziej z tyu. Znalaz si tak blisko mostu, e sta si atwym celem dla prowadzcych stamtd ogie zabjcw. Nie mogc liczy na uniknicie trafienia, zacz zatacza obszerny uk, eby zawrci. Zaledwie jednak zakoczy manewr, znalaz si na kursie kolizyjnym z saniami ostatniego przeladowcy. Pragnc unikn czoowego zderzenia, zamierza zeskoczy z siodeka i przygotowa si na dugi lizg po nierwnej powierzchni lodu. Napi minie, ale w tej samej chwili jedna z byskawic, ktrymi strzelcy z mostu szyli nierwnym ciegiem powierzchni lodu, trafia w pier pilota ostatnich sa i wyrzucia go w powietrze. ObiWan obrci pokrto dwigni przepustnicy, omin pozbawiony pilota pojazd i pogna przed siebie, w gr rzeki, byle znale si jak najszybciej poza zasigiem blasterowych byskawic.

150 Usysza dobiegajcy zza wierzchoka wzgrza z prawej strony narastajcy warkot i chwil pniej pad na niego duy, szybko przemieszczajcy si cie. O wiele goniej zabrzmia odgos strzaw z samopowtarzalnego dziaka blasterowego, a byskawice strzaw zaczy dziurawi ld na kursie jego pojazdu. Po chwili tafla pka i pojawi si szeroki pas wzburzonej, lodowatej ciemnej wody. Nie majc pojcia, czy sanie potrafiyby nad ni przeskoczy, nawet gdyby chcia je zmusi, Obi-Wan zahamowa z caej siy. Kiedy od usianej odamkami lodu powierzchni wody dzielio go zaledwie dziesi metrw, z gry opuciy si metalowe szpony, ktre zatrzasny si wok mistrza Jedi i poderway go z siodeka. Wytrcony z rki Obi-Wana wietlny miecz potoczy si po lodzie, a sanie zelizgny si do spienionej wody. - Na kraniec galaktyki! - mrukn wstrznity Kenobi. Koyszc si na grubej metalowej linie, szponiasta klatka zacza sun w gr, do otworu w dnie kaduba topornego nienego skiffa. Fa'ale obejmowaa czerwonymi rkami Anakina w pasie, piszczaa i raz po raz wznosia okrzyki radoci. Wygldao na to, e nawet mimo alkoholowego upojenia - a moe wanie dziki niemu -jazda na zamanie karku sprawia jej wielk satysfakcj. - Mine si z powoaniem, Jedi! - krzykna w pewnej chwili do prawego ucha modego Skywalkera. - Powiniene zosta mistrzem zawodw cigaczy! Anakin odwrci gow w jej stron. - Ju kiedy nim zostaem! - odkrzykn. Przy okazji zauway Obi-Wana podrywanego z siodeka sa i cignitego w gr. Posuy si hamulcami, zmniejszy dopyw energii do silnika, wykona zgrabny zwrot o sto osiemdziesit stopni i mign w gr rzeki. Przemkn pod mostem, pod ktrym ju raz przelatywa, i gna slalomem, eby unikn trafienia przez ogie z rcznych blasterw. - To zbieracze zdobyczy owcw ostrozbaczy - wyjania Fa'ale na widok nienego skiffa. - Pomagaj wdkarzom, eby nie musieli osobicie transportowa ryb do miasta. Ja take si tym zajmuj... chocia to niezbyt zaszczytne zajcie. Tymczasem szpony, ktre schwytay mistrza Jedi, zdyy pokona poow odlegoci dzielcych je od kaduba skiffa. - Nie uda nam si dotrze do niego w por - stwierdzia Twi'lekanka. - Przygotuj si do przejcia kierownicy - poleci mody Jedi. Fa'ale zacisna palce na jego ubraniu. - Dokd zamierzasz polecie? - zapytaa. - Pod gr! Anakin przyspieszy najbardziej jak mg i skierowa sanie w gr zbocza wzgrza, na ktrym wspierao si przso mostu. Kiedy znalaz si na wierzchoku, wczy repulsory, zeskoczy z siodeka i przywoa Moc, eby skierowaa go w stron szponiastej klatki z uwizionym mistrzem Jedi. Piloci skiffa dostrzegli go w locie i skrcili ostro na sterburt, ale wykonali manewr nie do szybko, eby uniemoliwi mu ldowanie na pazurach. Siedzcy na foteJanko5

Labirynt za

Janko5

James Luceno 151 lu drugiego pilota Rodianin uchyli drzwi kabiny po swojej stronie i zacz posya do ruchomego celu serie blasterowych strzaw. - Miaem przeczucie, e wkrtce si zjawisz - powita Obi-Wan byego padawana. Chwil pniej celniejszy strza z gry odbi si od metalowej apy i z cichncym skowytem znikn w ciemnoci nadchodzcej nocy. - Trzymaj si, mistrzu! - wykrzykn Anakin. - To nie bdzie nic przyjemnego! Obi-Wan usysza znajomy syk i pomruk wysuwanej klingi wietlnego miecza. Zerkn pomidzy metalowymi szponami i uwiadomi sobie, na co si zanosi. - Anakinie, zaczekaj... - zacz. Jego byego padawana nic nie potrafioby jednak powstrzyma. Kiedy szpony znalazy si blisko adowni skiffa, Anakin machn energetycznym ostrzem miecza i wyci otwr w spodzie kabiny. Ze szczeliny trysny iskry i kby dymu, a maszyna niemal od razu przechylia si na sterburt. Przeleciaa metr od filaru mostu i zacza opada w stron zbocza wzgrza. Chwil przed katastrof Anakin przeci metalow lin i szponiasta klatka runa jak kamie. Potoczya si po liskim zboczu wzgrza na brzeg rzeki i obracajc si jak szalona, zacza sun po nierwnej powierzchni lodu. Uwiziony w rodku mistrz Jedi obija si z boku na bok, a wirujcy na zewntrz Anakin trzyma si kurczowo dziki Mocy. Sekund pniej nieny skiff roztrzaska si o zbocze wzgrza. Kiedy klatka wtoczya si na drugi brzeg rzeki i znieruchomiaa, obaj Jedi byli tak onieeni, e wygldali jak wampy. Anakin wycign wietlny miecz i szybko rozprawi si z metalowymi szponami. Plujc niegiem i zataczajc si, Obi-Wan wygrzeba si z klatki i otrzsn jak zmoknity pies. Kilka nastpnych sekund powici, eby wysypa nieg i ld z rkaww i kaptura przemoczonego paszcza Jedi. - A gdzie Fa'ale? - zapyta, rozgldajc si po okolicy. Anakin powid spojrzeniem po stokach pobliskich wzgrz. Zauway, e zabjcy na mostku zabrali blaster i zniknli. W kocu wypatrzy na przeciwlegym brzegu miejsce, w ktrym jego sanie zaklinoway si midzy dwoma kopcami lodu. Kiedy tam dotarli, zobaczyli Fa'ale. Leaa na brzuchu kilka metrw od pojazdu przedziurawionego przez byskawic blasterowego strzau. Anakin podszed do istoty i delikatnie obrci j na plecy. Dopiero wwczas zauway, e jeden ze strzaw amputowa jej prawe lekku. Twilekanka zamrugaa, a kiedy bra j w ramiona, otworzya oczy i odzyskaa ostro spojrzenia. - Nic mi nie mw - szepna. - Przeyam, prawda? - Przykro mi, e jestem zwiastunem niepomylnej wieci, ale tak, a przynajmniej wszystko na to wskazuje - odpar mody Skywalker. -Tydzie w zbiorniku bacta i bdziesz jak nowa. Fa'ale westchna. - Nie wini was za to, co si stao - powiedziaa. - Dalicie z siebie wszystko, eby mnie zabili. - Powioda spojrzeniem po okolicy. - Czy nie powinnimy poszuka jakiej kryjwki? - zapytaa.

Labirynt za

152

- Nasi nieprzyjaciele uciekli - uspokoi j Anakin. Fa'ale pokrcia gow. - Po tych wszystkich latach w kocu mnie... - zacza. - Nie przypuszczam, eby to byli oni - przerwa Kenobi. - Kto o wiele potniejszy ni Raith Sienar nie chce, ebymy si dowiedzieli czego wicej o tamtym kurierskim statku. - Wic lepiej opowiem wam ca reszt... to znaczy o tym, co dotyczy Coruscant postanowia Twi'lekanka. Anakin podnis j ze niegu. - Gdzie wyldowaa tamtym gwiezdnym statkiem? - zapyta. - W starym budynku w dzielnicy przemysowej, na zachd od gmachu Senatu wyjania przemytniczka. - Na terenie enklawy zwanej Robotami.

Janko5

Janko5

153

James Luceno

ROZDZIA

30
Nie odrywajc makrolornetki od oczu, Mace Windu oglda odlege gmachy od najwyszego poziomu do najniszego. Duej zatrzymywa spojrzenie na wybitych szybach okien, popkanych wystpach i przekrzywionych balkonach. Wzniesiony porodku grupy szeciu wieowcw budynek mia ponad trzysta lat i popada w ruin. Grna jego cz wygldaa jak zaokrglona u szczytu, nieozdobiona kolumna. Budowla wyrastaa z okrgej podstawy wzmocnionej potnymi przyporami. W cianie gmachu, w miejscu styku grnej czci i zaokrglonych kocw przypr, widniay okna i wrota hangarw, poruszane za pomoc archaicznych mechanizmw zbatych. Wiele permaszklanych paneli i wietlikw zachowao si w dobrym stanie, ale upyw czasu i korozja obeszy si surowo z pionowymi wrotami hangarw adowniczych. Prbowano ustali, kto zbudowa gmach i kto jest jego wacicielem, chocia, sdzc po okazaoci i lokalizacji, mona byo si domyli, e budynek peni kiedy rol centrali korporacji, do ktrej naleay take otaczajce go fabryki i montaownie. Mace i jego grupa Jedi, a take sklonowani komandosi i analitycy Wywiadu Republiki zajli pozycje jaki kilometr na wschd od wieowca. Ich stanowisko obserwacyjne miecio si w jednej z wielu przysadzistych odlewni o spiczastych dachach, nad ktrymi groway wyrzucajce kby dymu permabetonowe kominy. Mace pomyla, e trudno o bardziej przygnbiajce miejsce po tej stronie Eriadu. Pi godzin spdzonych w tej okolicy mogo kosztowa kogo pi lat ycia. Nieustannie czu, jak krzywd wyrzdzaj zatrute wyziewy jego pucom, a zapaskudzone brudem powierzchnie jego palcom. Unoszce si w powietrzu kwasy przeeray wszystko, chocia dla niektrych osb nie do szybko. Ambitni przedsibiorcy budowlani i zwolennicy szybkiej przebudowy wiadomie wypuszczali kamieniowe roztocze, granitowe limaki i niszczce izolacj kabli robaki, eby spotgoway oddziaywanie kwanych deszczw. Nie liczyli si z zagroeniem, jakie insekty stanowi dla pobliskich wieowcw Dzielnicy Senackiej. Krtko mwic, byo to idealne rodowisko dla Lorda Sithw. - Zdalnie sterowane sondy wypuszczone, panie generale - zameldowa w pewnej chwili sklonowany komandos z elitarnych oddziaw zwiadowczych. Janko5

154 Mace skierowa obiektywy makrolornetki na stado metrowej rednicy kulistych robotw, ktre, co chwila zgodnie z programem pozornie przypadkowo zmieniajc kurs, cay czas kieroway si w stron wieowca. Komisja senacka nadzorujca prac wywiadu usiowaa wyda zakaz udziau komandosw i uywania zwiadowczych robotw. Czonkowie komisji uwaali za absurdalny pomys, e na powierzchni Coruscant moe si mieci twierdza separatystw. Na szczcie - i trzeba przyzna, e niespodziewanie - decyzj komisji uniewani sam Wielki Kanclerz Palpatine. Dziki temu Mace mg skompletowa zesp, w ktrego skad weszli nie tylko dowdca sklonowanych komandosw z elitarnych oddziaw zwiadowczych, komandor Valiant, oraz kapitan Dyn z Wywiadu Republiki, ale take mistrzyni Jedi Shaak Ti i kilku zdolnych padawanw. - Nic nie wskazuje, eby ktokolwiek bra na cel nasze roboty zwiadowcze - zameldowa dowdca komandosw. Mace obserwowa, jak czarne kule wlatuj przez okna z wybitymi szybami i kieruj si do obszarw w grnej czci gmachu, gdzie po odpadniciu fasady zostay tylko odsonite belki plastalowego szkieletu. Zblia si chwila prawdy, pomyla. Twilekaska pilotka, ktr Obi-Wan i Anakin znaleli na Naosie Trzy, nie wyjawia im niczego oprcz opisu budynku, do ktrego dostarczya kurierski statek. Skonstruowana w Laboratoriach Zaawansowanych Projektw Sienara gwiezdna jednostka zostaa zmodyfikowana - prawdopodobnie bez wiedzy samego Sienara - i podarowana Sithowi, ktry umierci Qui-Gon Jinna. Pilotka otrzymaa zestaw wsprzdnych ldowiska na Coruscant, ale i tak statek kurierski, kierujc si na rdo sygnau namiarowego, sam dolecia we waciwe miejsce. Wynagrodzona sowicie za swoje usugi Twi'lekanka zostaa odwieziona do zachodniego kosmoportu i wkrtce potem odleciaa na powierzchni Rylotha. Opis budynku, w ktrym wyldowa kurierski statek, nie dostarczy Jedi konkretnych wskazwek. W pobliu wznosio si wprawdzie o wiele mniej wysokich wieowcw ni w okolicach rwnikowych, ale na terenie zajmujcych setki kilometrw kwadratowych Robt mona byo znale tysice gmachw odpowiadajcych podanemu opisowi. Przeom w poszukiwaniach nastpi dopiero, kiedy mistrz Jedi Tholme przypomnia sobie szczeg z przesuchania, jakiemu poddano jego byego padawana, Quinlana Vosa. W ramach tajnej misji, ktrej celem miao by przyczenie si do wewntrznego krgu szkolonych przez Dooku adeptw Ciemnej Strony, Vos otrzyma polecenie zamordowania dwulicowego senatora, Vienta. Krtko po wywizaniu si z tego zadania i po brutalnym pojedynku z mistrzem K'Kruhkiem Vos spotka si z Dooku na terenie Robt. Hrabia poinformowa przyszego protegowanego, e niesusznie uwaa Vienta za Sitha. Kolejny raz zaprzeczy take, jakoby sam suy jakiemukolwiek mistrzowi. Nikt wwczas nie zwrci uwagi na raport Vosa, bo wiele wskazywao, e sam Vos, jako uwiedziony przez Ciemn Stron Mocy, jest stracony dla zakonu Jedi. Nikt nie przykada take wagi do miejsca spotkania Vosa z Dooku. Analitycy uwaali, e wybrano je tylko dlatego, e znajduje si na uboczu. Jedi i Wywiad niepokoili si barJanko5

Labirynt za

James Luceno 155 dziej faktem, e hrabia potrafi niepostrzeenie przylatywa na Coruscant i odlatywa z jej powierzchni. - Pojawiaj si holograficzne wizerunki wntrza - zameldowa Valiant. Mace oderwa od oczu makrolornetk i spojrza na hologramy. Przecinane olepiajco jasnymi ukonymi liniami zakce trjwymiarowe wizerunki ukazyway opustoszae pomieszczenia, odcinki pogronego w ciemnoci korytarza i ogromne puste sale. - Wyglda na to, e budynek jest zupenie opuszczony, panie generale - stwierdzi komandor. - Ani ladu automatw czy form ycia poza odmianami powszechnie spotykanymi w podobnych ruinach zakadw przetwrczych. - Moe i opuszczony, ale nie zapomniany - odezwa si stojcy za jego plecami kapitan Dyn. - Gmach jest w peni funkcjonalny. Nadal dziaa zasilanie i owietlenie. - To jeszcze niczego nie dowodzi - stwierdzi Windu. - Wiele gmachw w tej dzielnicy miao wasne zasilanie. Czasami jego rdem byy niebezpieczne i bardzo niestabilne paliwa. - Zatoczy rk zamaszysty pokrg. - Mimo wszystko z kominw wci jeszcze wydobywaj si kby dymu. Dyn kiwn gow. - Ale ze wskaza miernikw wynika, e w tym gmachu okresowo korzystano ze rda energii, ostatnio stosunkowo niedawno - zauway. Mace odwrci si do Valianta. - W porzdku, panie komandorze - powiedzia. - Prosz wyda rozkaz rozpoczcia operacji. Z obu stron i zza stanowiska obserwacyjnego wzniosy si w zasnute dymem niebo kanonierki typu LA AT. Stojcy w drzwiach obu burt strzelcy, wypatrujc celw, wodzili tam i z powrotem lufami samopowtarzalnych blasterw, a w adowni czekali gotowi do wyskoczenia sklonowani komandosi. Na powierzchni gruntu roboty kroczce typu AT-TE i inne mobilne jednostki artylerii zaczy przedziera si przez zacielone gruzami rumowiska ku wyznaczonym stanowiskom ogniowym. Valiant odwrci si do onierzy z oddziau Aurek. - Gmach to strefa, w ktrej wolno wam strzela bez rozkazu - oznajmi zwile. Jeeli w rodku na kogo si natkniecie, powinnicie uwaa go za wroga. - Wcisn nowy zasobnik energetyczny do komory krtkooyskowego blastera. - Pamitajcie, onierze. Macie wroga odnale, obezwadni, unicestwi! Bez wzgldu na to, ile razy w odpowiedzi na zawoanie bitewne dowdcy elitarnych oddziaw zwiadowczych Mace sysza chralny pomruk sklonowanych komandosw, czu si w pewien sposb wyprowadzony z rwnowagi. Prawdopodobnie tak samo czuli si onierze, ilekro w ich obecnoci Jedi mwili jeden do drugiego: Niech Moc bdzie z tob". Odwrci si i machniciem rki da znak Shaak Ti. - Jad z oddziaem Aurek - powiedzia. - Ty przycz si do Bacty. Pikna jak kwiat i miercionona niczym mija, Shaak Ti bya mistrzyni Jedi, ktr w podobnych okolicznociach chyba kady pragnby mie u swojego boku. Obdarzona umiejtnoci szybkiego przeciskania si przez tumy albo wskie przejcia, czsto pierwsza torowaa sobie drog w miejscach, w ktrych wrzaa najza-

156 citsza bitwa. Dziki pasiastym montralom i dugiemu gowoogonowi zawsze umiaa waciwie ocenia odlegoci, a niebieska klinga jej wietlnego miecza szybko odnajdywaa najtrudniejsze cele. Mistrzyni odegraa ogromn rol podczas obrony Kamino i Brentaala Cztery i Mace by zadowolony, e w razie potrzeby moe liczy na jej pomoc. Kiedy wgramoli si na pokad kanonierki, zasta w adowni padawanw i komandosw z oddziau Aurek. Pilot szturmowego transportowca typu LAAT/i wznis si w powietrze i skierowa ku szczytowi wieowca. Strategia walki polegaa na przeszukiwaniu poziomw od najwyszego do najniszego, wok ktrego piechota i mobilne jednostki artylerii zajmoway ju stanowiska do ostrzau. Pod powierzchni gruntu biegy tunele, wykorzystywane kiedy do transportu pracownikw, robotw i materiaw. Obserwowanie wszystkich wlotw i wyj byo wprawdzie niemoliwe, ale wiele gwnych tuneli umoliwiajcych dotarcie do piwnic gmachu wyposaono w czujniki zdolne do wykrywania obecnoci zarwno automatw, jak i istot z krwi i koci. Nie odkryto istnienia hangaru na tyle duego, eby mogy w nim ldowa kanonierki. Z pocztku komandosi zamierzali zainstalowa adunki wybuchowe, eby wyrway w cianie gmachu odpowiednio duy otwr, ale sprzeciwili si temu inynierowie. Zachodzia obawa, e eksplozja o wymaganej sile mogaby spowodowa zawalenie si caego wieowca, wic zdecydowano si na inne rozwizanie. Kanonierki typu LAAT/i nieruchomiay obok najwikszych okien z wybitymi szybami i unosiy si w powietrzu na tyle blisko ciany gmachu, eby onierze i wszyscy pozostali mogli bez trudu wskoczy do rodka. Przeskakujc w powietrzu niewielk odlego, Mace wysun kling wietlnego miecza i poleci padawanom, eby poszli w jego lady. Komandosi, trzymajc na wysokoci piersi bro gotow do strzau, rozproszyli si po pomieszczeniu i zaczli zapuszcza w gb gmachu. Przeszukiwali kade pomieszczenie i kad alkow, zanim zameldowali, e s bezpieczne. W pospnym pmroku klinga Mace'a pona ametystowym blaskiem. Uwalniajc myli i wysyajc je za porednictwem Mocy, mistrz Jedi wyczuwa obecno Ciemnej Strony. Na pewno Quinlan Vos nie wyczu jej dlatego, bo ju wczeniej sam zaprzeda jej dusz. Yoda uprzedza Mace'a, e Ciemna Strona moe mci jasno jego myli i uniemoliwia mu badanie pewnych pomieszcze i korytarzy - miejsc, ktrych Lordowie Sithw nie chcieli pozwoli mu bada - ale Windu wyczuwa, e nic takiego mu nie grozi. A nawet gdyby co si dziao, mia do pomocy komandosw. Zapuszczali si na coraz nisze poziomy, ale nie natknli si na opr ani nie znaleli niczego godnego zainteresowania. - Cicho jak w grobie, panie generale - poinformowa Valiant, kiedy jego podwadni zabezpieczyli dziesi najwyszych piter. Mace spojrza na trjwymiarow map wywietlan przez holoprojektor umieszczony w nadgarstku rkawicy dowdcy elitarnych oddziaw zwiadowczych. - Prosz poinformowa oddzia Bacta, e spotkamy si z nimi w uprzednio ustalonym miejscu sektora trzeciego - powiedzia. Janko5

Labirynt za

Janko5

157

James Luceno

Valiant ju zamierza przekaza polecenie mistrza Jedi, kiedy usysza cichy wiergot swojego komunikatora. - Panie komandorze, tu dowdca oddziau Bacta - rozleg si troch znieksztacony gos. - Na poziomie szstym natknlimy si na funkcjonujce wrota hangaru. Z pozostawionych ladw wynika, e niedawno z nich korzystano. I zdziwi si pan, kiedy rzuci pan okiem na pyt ldowiska. Na posadzce penicej funkcj pyty ldowiska byo niewiele wicej miejsca, ni zajaby ldujca kanonierka, ale pyta lnia czystoci, jakby codziennie sprztay j i froteroway opiekujce si ni roboty. W bocznych cianach widniay rzdy wskich niebieskich iluminatorw. - Uwaga, wszyscy, pozosta na swoich miejscach! - rozkaza kapitan Dyn, kiedy Mace i pozostali czonkowie oddziau Aurek wyonili si z korytarza przecinajcego hangar mniej wicej porodku jego dugoci. Wok centralnego punktu posadzki stali ciasnym krgiem Shaak Ti i padawani, ktrzy przylecieli tu w towarzystwie onierzy z oddziau Bacta. Trzydzieci metrw od mistrza Jedi, po prawej stronie, Dyn i dwaj inni oficerowie wywiadu interpretowali dane przekazywane przez roboty zwiadowcze, ktre baday pozostawione w hangarze lady. Niektre, unoszc si w powietrzu, posypyway posadzk lotn substancj. Starannie naoliwione pionowe wrota byy otwarte, a przez owalny otwr byo wida ciemniejce niebo. - Niespena dwie standardowe godziny temu na pycie ldowiska spoczywa jacht firmy Huppla Pasa Tise - odezwa si w kocu Dyn na tyle gono, eby wszyscy go usyszeli. - lady po apach adowniczych i rufowej rampie odpowiadaj ladom pozostawionym przez jednostk klasy Punworcca 116, ktra wystartowaa z Geonosis podczas walk na jej powierzchni. - To jacht Dooku - domyli si Mace. - Rozsdne przypuszczenie, mistrzu Windu - przyzna Dyn. Kilka nastpnych minut wpatrywa si w ekrany monitorw swoich urzdze i dyskutowa z podwadnymi. - lady na posadzce dowodz, e rwnoczenie z jachtem w pomieszczeniu przebyway dwie osoby. Jeden z unoszcych si nad pyt ldowiska robotw zwiadowczych zapali zielone wiato i skierowa je na sporzdzone z jakiego stopu panele posadzki. Dyn poleci mu, eby przelecia nad okrelony punkt, i ponownie zaj si studiowaniem danych na ekranach monitorw. - Pierwsza osoba zesza z pokadu jachtu i udaa si w to miejsce - powiedzia, wskazujc punkt w pobliu otwartych wrt hangaru. - Na podstawie ladw i dugoci jej krokw mona zaryzykowa twierdzenie, e miaa mniej wicej sto dziewidziesit pi centymetrw wzrostu i nosia buty. Wic jednak to by Dooku! - pomyla Mace. Robot skierowa snop wiata w inny punkt i Dyn znw jaki czas obserwowa dane na ekranach. - W tamtym miejscu istota numer jeden spotkaa si z istot numer dwa - oznajmi po chwili. - Lejsz, prawdopodobnie nisz i noszc... - Porwna uzyskiwane inforJanko5

158 macje z jak baz danych. -.. .co, co mona najlepiej okreli mianem obuwia o mikkiej podeszwie albo kapci - podj po chwili. - Ta nieznana osoba przybya od strony wschodnich szybw turbowind gmachu i przesza razem z... Dooku, bo chyba moemy by tego pewni, do wnki nad wrotami hangaru. T sam drog obie osoby wrciy na ldowisko i rozstay si. Dooku wszed na pokad jachtu, a druga osoba prawdopodobnie udaa si znw do kabiny ktrej turbowindy. Dyn poleci zwiadowczym robotom, eby zajy si badaniem ladw drugiej istoty. Machn rk na Mace'a, Shaak Ti i komandosw, eby poszli za nim. - Posuwajcie si ladami poprzedzajcej was osoby - doradzi. - Nie zbaczajcie w prawo ani w lewo. Mace i Shaak Ti ruszyli pierwsi, a padawani i komandosi w duych odstpach za nimi. Kiedy oboje Jedi doczyli do Dyne'a i jego robotw, kapitan Wywiadu sta przed drzwiami szybu archaicznej turbowindy. - Potwierdzone - oznajmi, szczerzc zby z zadowolenia. - Istota numer dwa skorzystaa z tego rodka transportu. Odwrci si i przycisn guzik wzywania kabiny. Kiedy drzwi si rozsuny, wszed do rodka i przyoy wylot skanera do kontrolnego panelu. - Jej pami mwi nam, e przybya z poziomu niszego ni piwnica druga oznajmi po chwili. - Jeeli nie natrafimy tam na lady naszej nieznajomej istoty, zaczniemy przeszukiwa jeden po drugim wysze poziomy, a co odnajdziemy. W kabinie byo tylko tyle miejsca, eby zmiecili si Dyn, jego podwadni, Mace, Shaak Ti, obaj dowdcy oddziaw i dwa zwiadowcze roboty. Valiant poczy si przez komunikator z onierzami, ktrzy zostali na zewntrz gmachu, i rozkaza im uda si na poziom pod piwnic drug. Ostrzeg ich jednak, eby trzymali si z daleka od wschodniego szybu turbowindy i wszystkich ssiadujcych z nim korytarzy czy tuneli. Kiedy kabina si zatrzymaa, pierwsze wyleciay z niej zwiadowcze roboty. Posypujc posadzk lotn substancj, poszyboway w przeciwne strony korytarza. Po pokonaniu zaledwie piciu metrw jeden znieruchomia w powietrzu i zacz omiata podog detekcyjnym promieniem. - lady stp - oznajmi podniecony Dyn. - Jestemy na dobrym tropie. Wyszed ostronie z kabiny i pody za robotami do wlotu szerokiego tunelu. Kiedy automaty wleciay do rodka i wrciy, podszed do Mace'a, ktry czeka z pozostaymi obok drzwi szybu turbowindy. - Tu lady si urywaj- powiedzia. - Od tego miejsca nieznajoma osoba korzystaa z jakiego rodka lokomocji, chyba z pojazdu z napdem repulsorowym. Kopot w tym, e roboty nie wykryy adnych ladw szcztkowej emisji. Mace i Shaak Ti doczyli do Dyne'a i jego podwadnych stojcych przed wlotem tunelu. Mistrzyni Jedi zajrzaa w gb ciemnego otworu. - Dokd prowadzi ten tunel? - zapytaa. Oficer Wywiadu Republiki sprawdzi to na holograficznej mapie. Janko5

Labirynt za

159

James Luceno

Labirynt za

160

- Jeeli moemy wierzy najstarszym planom, czy si z tunelami biegncymi pod caymi Robotami - powiedzia. - Moe prowadzi do ssiednich gmachw, do odlewni albo do miejsca, w ktrym kiedy znajdowao si ldowisko. Na pewno si rozgazia w co najmniej stu miejscach. - Dajmy sobie spokj z odgazieniami - zaproponowa Mace. - Czego moemy si spodziewa na kocu tego tunelu? Dyn poleci projektorowi hologramw, eby wywietli kilka map, i jaki czas w milczeniu je studiowa. - Gwny tunel prowadzi a do zachodniej granicy Dzielnicy Senackiej - odezwa si w kocu. Mace ruszy w gb tunelu, ale po przejciu dwch metrw przesun doni po wyoonej pytkami cianie. Dooku powiedzia kiedy Obi-Wanowi na Geonosis, e setki senatorw znajduj si pod wpywem Lorda Sithw, Dartha Sidiousa. Mistrz Jedi odwrci si do Shaak Ti i dowdcw sklonowanych komandosw. - Bdziemy potrzebowali wicej onierzy - powiedzia.

ROZDZIA

31
Yoda, zwrcony twarz do Palpatine'a, siedzia po drugiej stronie biurka w jego gabinecie w biurowcu Senatu Republiki. Sylwetka sdziwego mistrza Jedi rysowaa si wyranie na tle dugiego okna, z ktrego rozciga si widok na panoram zachodniego sektora Coruscant. Yoda zastanawia si, z iloma Wielkimi Kanclerzami konferowa w tym pomieszczeniu. Co najmniej z pidziesicioma, dlaczego wic dyskusja wanie z tym prawie zawsze graniczya z konfrontacj, zwaszcza gdy zahaczaa o zagadnienia zwizane z Moc? Finis Valorum moe i by nieudolnym przywdc, ale przynajmniej traktowa Moc z szacunkiem, jakby liczya si dla niego bardziej ni wszystko inne. W przypadku Palpatine'a Moc nie liczya si wcale. Wielki Kanclerz zachowywa si, jakby w ogle nie istniaa. - Doskonale rozumiem powody twojego niepokoju, mistrzu Yodo -mwi. - Rozumiem je i podzielam, ale uwaam, e oblenie planet Odlegych Rubiey trzeba kontynuowa. Mimo twoich zastrzee, a nawet nadzwyczajnych uprawnie, jakie senat zdecydowa si mi przekaza w cigu ostatnich piciu lat, nie moesz zapomina, e mj gos liczy si tylko jako jeden z wielu. Dobrze chocia, e senatorowie ocknli si wreszcie z marazmu i postanowili zakoczy ten wyniszczajcy konflikt. Nie dopuszcz, ebym pokrzyowa ich plany. - Napomina mnie pan nie potrzebuje, Wielki Kanclerzu - odezwa si Yoda. Palpatine umiechn si z przymusem. - Przepraszam, jeeli moje sowa zabrzmiay jak kazanie - powiedzia. - Zelektryzowani przez paskie ordzie o stanie Republiki senatorowie byli stwierdzi mistrz Jedi. - To ordzie odzwierciedlao ducha czasw, mistrzu Yodo - odpar Palpatine. - Co wicej, moje sowa pyny z gbi serca. - W to nie wtpi - zapewni sdziwy Jedi. - Ale zbyt szybko paskie sowa zachty si pojawiy. witowa bliskie zwycistwo Coruscant zaczo, podczas gdy jeszcze daleka od wygrania ta wojna jest. Palpatine zmarszczy brwi, co mogo sugerowa uraz albo ostrzeenie. - Po trzech latach strachu Coruscant domaga si wytchnienia - powiedzia. Janko5

Janko5

161

James Luceno

Labirynt za

162

- W tym si z panem zgadzam - przyzna mistrz Jedi. - Ale jak zdobycie planet Odlegych Rubiey moe takie wytchnienie przynie? Walk na zbyt wielu nowych frontach senatorowie prowadzi nam ka. Zbyt rozproszeni Jedi s, eby skutecznie Republice suy. Rozsdnej strategii nam brakuje. - Moi doradcy wojskowi nie byliby zachwyceni, gdyby si dowiedzieli, e uwaasz ich strategi za nierozsdn, mistrzu Yodo - stwierdzi cierpko Wielki Kanclerz. - Usysze to musz - oznajmi starzec. - Powiedzie im to zamierzam. Palpatine zastanawia si jaki czas nad jego uwag, ale pniej zmierzy go stanowczym spojrzeniem. - Mistrzu Yodo, wybacz mi szczero, ale jeeli Jedi naprawd s zbytnio rozproszeni, eby koordynowa oblenia planet Odlegych Rubiey, obowizek ten musi spa na barki dowdcw mojej floty - powiedzia. Yoda zacisn wargi i pokrci gow. - Nasi onierze przede wszystkim przed Jedi s odpowiedzialni - przypomnia. Sojusz z nimi zawarlimy. Ich wierno w ogniu walki sprawdzona zostaa. Palpatine usiad prosto, tak raptownie, jakby go kto spoliczkowa. - Jestem pewien, e niewaciwie zrozumiaem znaczenie twojej wypowiedzi, ale zabrzmiaa zupenie, jakby nasze siy zbrojne stworzono specjalnie dla Jedi - burkn oschle. - Nieprawd to jest - odci si Yoda. - Dla Republiki i tylko dla niej je stworzono. Wielki Kanclerz wyglda na udobruchanego. - Wic moe klony da si wyszkoli w taki sposb, eby czuy si odpowiedzialne take przed innymi, nie tylko przed Jedi - zaproponowa. Mistrz Jedi spochmurnia. - Nasi onierze wyszkoleni zosta tak mog, to prawda - przyzna niechtnie. Ale niewaciwa ta strategia pozostaje. - Mog zapyta, czy pamitasz, mistrzu Yodo, co wydarzyo si na Geonosis? zapyta Palpatine. - Czy nie uwaasz, e popenilimy powany bd, powstrzymujc si od cigania separatystw? - Nieprzygotowani do tego bylimy - przypomnia sdziwy Jedi. -Nasza armia niedowiadczona wwczas bya. - Racja, racja - przyzna Wielki Kanclerz. - Teraz jednak jestemy dobrze przygotowani. Przepdzilimy Konfederacj z wewntrznych systemw. Nie dopuszcz, ebymy popenili podobny bd, na jaki pozwolilimy sobie na Geonosis. - Nie, inny bd teraz popeniamy - stwierdzi Yoda. Palpatine zaplt palce. - Czy to opinia Rady Jedi? - zapyta. - Zaiste, jej to opinia jest - odpar mistrz Jedi. - Wic zamierzacie si przeciwstawi decyzji senatu? Yoda pokrci gow. - Zwizani przysig popiera pana jestemy - przypomnia. Palpatine rozoy rce. - Takie stwierdzenia nie buduj zaufania, mistrzu Yodo - powiedzia. - Jeeli to tylko przysiga, obowizek nakazuje wam ponownie rozway swoje stanowisko. - Rozwaylimy je, Wielki Kanclerzu - stwierdzi Yoda. Janko5

- Mam nadziej, e to nie jest groba. - Groba to nie jest - przyzna starzec. Palpatine ciko westchn, jakby zmczony rozmow. - Jak wspominaem przy wielu poprzednich okazjach, nie mog si poszczyci luksusem postrzegania tego wiata przez pryzmat Mocy - powiedzia. - Widz tylko wiat rzeczywisty. - adne problemy by nie istniay, gdyby to naprawd rzeczywisty wiat by stwierdzi sdziwy Jedi. - Niestety my, ktrzy nie jestemy zespoleni z Moc, moemy si opiera tylko na autorytecie Jedi. Yoda pogrozi palcem Wielkiemu Kanclerzowi. - Jeeli t wojn zakoczy pragniemy, co wicej zrobi musimy, ni tylko Grievousa i jego armi bojowych machin pokona - przypomnia. - Czego wicej, ni tylko opanowania odlegych planet nam potrzeba. - A ten Sith, o ktrym cigle wspominacie... - Palpatine zmieni nagle temat rozmowy, po czym, jakby pogry si w zadumie. - Kiedy rozeszy si pogoski o twojej mierci na powierzchni Ithora, powiedzia mi o nim mistrz Windu - podj po chwili. Wyglda na zaniepokojonego. - Czy jego niepokj ywszy oddwik u pana wywoa? - zainteresowa si mistrz Jedi. Palpatine rzuci mu badawcze spojrzenie. - Jeste istnym wirtuozem sownych pojedynkw, mistrzu Yodo -zauway. - Kiedy taka potrzeba zachodzi, tak, Wielki Kanclerzu przyzna starzec. - Nigdy nie opowiedziae szczegowo, co zaszo midzy tob a Dooku na powierzchni Vjuna - zagadn Palpatine. - Czy hrabia w ogle chcia wrci do zakonu? A moe chocia mia ochot opowiedzie si po stronie Republiki? Yoda pozwoli, aby na jego pomarszczonej twarzy odmalowa si smutek. - Ze cieki Ciemnej Strony powrotu nie ma - stwierdzi ponuro. -Kierunek czyjego ycia na zawsze ciemna Moc okrela. - Wic Dooku mgby mie trudnoci, gdyby si chcia zrehabilitowa? Yoda unis gow i spojrza na rozmwc. - Schwyta si nigdy nie pozwoli - oznajmi stanowczo. - Podczas walki raczej mier wybierze. - A czy mier poniesie z nim take ten Darth Sidious? - zainteresowa si Wielki Kanclerz. - Czy zginie, jeeli Dooku zostanie wytropiony i zabity? Yoda zamruga niepewnie i spojrza w bok. - Trudno powiedzie - stwierdzi. - Pozbawiony ucznia Sidious moe si wycofa, eby ocali spucizn Sithw. - Czyby do zachowania tradycji Sithw wystarczya naprawd tylko jedna osoba? - Tradycje to nie s - sprzeciwi si mistrz Jedi. - Ciemna Strona to jest. - Wic co by si stao, gdybycie najpierw wytropili Sidiousa i go zabili? - zapyta Wielki Kanclerz. - Czy potga Dooku by si zwikszya? Janko5

163

James Luceno

Labirynt za

164

- Tylko jego determinacja by wzrosa - odpar Yoda. - Inny by si sta, bo w pnym okresie ycia za Sitha uwaa si zacz. - Pokrci gow. - Trudno powiedzie, czy Dooku prawdziwym Sithem jest, czy tylko osob zauroczon potg Ciemnej Strony. - A genera Grievous? - nie dawa za wygran Palpatine. Yoda machn lekcewaco rk. - Bardziej maszyn ni yw istot Grievous jest, chocia moe wanie dlatego bardziej niebezpieczn - zacz z namysem. - Ale jeeli separatyci pozbawieni przywdztwa Dooku albo Sidiousa zostan, poddadz si i z dalszej walki zrezygnuj. Zjednoczeni przez Sithw si trzymaj. Scementowani przez Ciemn Stron Mocy si czuj. Okazujc zainteresowanie, Palpatine pochyli si nad biurkiem w jego stron. - Wic czonkowie Rady Jedi s zdania, e musimy zabi przywdcw - zacz, jakby myla na gos. - Uwaaj, e w tej wojnie chodzi bardziej o konflikt w obrbie samej Mocy. - Co do tego zgodni jestemy, tak - stwierdzi starzec. - Potrafisz przekonujco mwi, mistrzu Yodo - przyzna Wielki Kanclerz. - Masz moje sowo, e kiedy si spotkam z senatorami, eby przedyskutowa problem nastpnych kampanii zbrojnych, bd mia na uwadze nasz rozmow. - Kiedy to sysz, lej na sercu mi si robi, Wielki Kanclerzu - oznajmi Yoda. Palpatine rozsiad si wygodniej na fotelu. - Wic zdrad mi, prosz, jak przebiega polowanie na Dartha Sidiousa - powiedzia. Yoda pochyli si do przodu, eby przyda wikszej wagi sowom. - Zbliamy si do niego, bez wtpienia - zapewni rozmwc.

ROZDZIA

32
Siedzc w dziobowej adowni flagowego okrtu Grievousa, Dooku obserwowa, jak cyborg toczy walk z kilkoma elitarnymi stranikami. Wymachujc klingami zdobycznych wietlnych mieczy, genera parowa pchnicia impulsowych paek stranikw, przecina regenerowane powietrze o wos od ich pozbawionych wyrazu twarzy i przy kadej nadarzajcej si okazji niszczy serwomotory ich rk i ng. By niezwykle gronym przeciwnikiem, ale hrabia nie mg znie jego maniery kolekcjonowania wietlnych mieczy pokonanych przeciwnikw. Kiedy t niegodn praktyk przyswoili sobie Ventress i mniej groni zawadiacy w rodzaju owczyni nagrd Aurry Sing, odczuwa tylko irytacj, ale zwyczaj Grievousa uwaa za najgorsze witokradztwo. Nie zamierza jednak odwodzi go od tego. Mimo wszystko, im wicej Jedi mogo dziki temu zgin, tym lepiej. Jedynym aspektem techniki walki Grievousa budzcym w Dooku wiksz odraz byo zamiowanie cyborga do posugiwania si trzema klingami naraz. Ju uywanie dwch byo ze wszech miar godne potpienia, czy to w postaci stosowanej przez Dartha Maula, czy te podczas aosnej prby wykorzystania tej techniki przez walczcego na Geonosis Anakina Skywalkera. Ale trzech? Co si stanie z elegancj i rycerskoci, skoro szermierz nie moe sobie da rady tylko jedn kling? Gdzie si podziaa elegancja i rycersko szermierczych pojedynkw? Grievous by szybki, ale rwnie szybcy i zwinni byli jego elitarni stranicy. Przewyszali go za to pod wzgldem wzrostu i brutalnej siy. Wykonywali ruchy niemal szybciej, ni mogo za nimi nady ludzkie oko. Ich pchnicia i ciosy dowodziy zdecydowania. Nigdy si nie wahali. Nie obliczali szans powodzenia, a ich bro kierowaa si dokadnie tam, dokd chcieli. I zawsze atakowali w taki sposb, eby rozpata ciao przeciwnika. Dooku wyksztaci Grievousa doskonale, a genera wyszkoli rwnie dobrze swoich stranikw. Dziki szkoleniu hrabiego i bitewnemu oprogramowaniu obejmujcemu siedem klasycznych form walki na wietlne miecze - sztuk pojedynkw rycerzy Jedi - stranicy byli miertelnie gronymi wrogami. Mimo to roboty, podobnie jak Janko5

Janko5

James Luceno 165 Grievousa, mona byo pokona, kiedy udao sieje zdezorientowa czym nieprzewidzianym. Co wicej, stranicy nie znali pojcia finezji walki. Gracz w dejarika mg zapamita wszystkie klasyczne kontrposunicia i otwarcia, a mimo to nie opanowa gry po mistrzowsku. Mg si spodziewa poraki z rk mniej dowiadczonych graczy, ktrych nie obchodziy tradycyjne strategie. Zawodowego szermierza czy wojownika pokonywa niekiedy nieznajcy form walki karczemny awanturnik, ktry potrafi rozstrzyga pojedynki na swoj korzy jak najszybciej, nie zwracajc uwagi na wdzik czy finezj. Niewolnicze dochowywanie wiernoci formom walki zwikszao prawdopodobiestwo poraki w wyniku czynnikw, ktrych nie dawao si przewidzie. Czasami to one decydoway o klsce wietnie wyszkolonych szermierzy i to one miay si przyczyni do upadku zakonu Jedi. Elegancja i rycersko walki znikny z galaktyki, nie mona byo si wic dziwi, e dni zakonu s policzone, a stanowicy kiedy o sile mistrzw i rycerzy zapa powoli ganie. Zarwno skorumpowan Republik, jak i zakon mia czeka nieuchronny upadek. Dochowujcych wiernoci Mocy szlachetnych Jedi, ktrzy starali si dba o sprawiedliwo i pokj, uwaano ostatnio czciej za tyranw czy przestpcw ni za bohaterw albo zbawcw. Mimo to Dooku ubolewa, e to wanie on pomaga Jedi odchodzi w niebyt. Ostatnio coraz czciej przypomina sobie rozmow, jak odby z Yod na pospnym Vjunie. Mistrz Jedi moe i umia dobiera sowa, a Moc zapewniaa mu potg, ale by tylko starcem niezdolnym do przyswojenia sobie niczego nowego. Nie wykazywa ochoty do uznawania racji innych ni wasne. Prawdziw tragedi byo, e nie zamierza si usun w cie. Mia doy ostatnich dni w peni wiadom, e galaktyka zelizguje si nieubaganie w objcia ciemnoci, e dostaje si pod panowanie Sithw i moe pod nim pozostawa rwnie dugo jak przedtem wadali ni Jedi. Co, czego nie dawao si przewidzie... Grievous i jego stranicy, cay czas taczc, pynnie wykonywali zaprogramowane ruchy. Atak Ataro, riposta Shii-Cho. W odpowiedzi na ripost Shii-Cho -riposta Lusma... Dooku doszed do wniosku, e nie zniesie tego widoku ani chwili duej. - Do tego, przestacie! - krzykn, zrywajc si na nogi. Rozoy ramiona i przeszed na rodek wiczebnej planszy. Zaczeka, a wszyscy spojrz na niego, i odwrci si do Grievousa. - Sia dobrze ci si przysuya na planecie Hypori, kiedy walczye z takimi Jedi jak Daakman Barrek i Tarr Seir - podj po chwili. - Boj si jednak pomyle, co si stanie, jeeli przyjdzie ci stan oko w oko z ktrymkolwiek spord czonkw Rady. - Przywoa do doni wykwintnie zdobion zakrzywion rkoje wietlnego miecza, wysun kling i raptownie zakreli w powietrzu liter X, zawijas Makashi. - Czy mam ci zademonstrowa, jakich ripost moesz si spodziewa ze strony Shaak Ti, Obi-Wana Kenobiego, Mace'a Windu albo, niech ci gwiazdy pomog, samego Yody?

166 Wykona kling dwa szybkie jak myl ruchy i pozbawi paek obu stranikw, po czym unieruchomi szpic wietlistej klingi milimetr od ozdobionego pomiertn mask hemu cyborga. - Finezja. Artyzm. Oszczdno - powiedzia. - W przeciwnym razie, mj przyjacielu, nie poskadaj ci nawet Geonosjanie. Rozumiesz, co chc powiedzie? Grievous zwrci na niego pozbawione wyrazu oczy z pionowymi szczelinami i kiwn gow. - Rozumiem, mj lordzie - odpar beznamitnym tonem. Dooku wyczy kling. - Wic zacznij od nowa - poleci. - Z odrobin finezji, jeeli nie wymagam zbyt wiele. Wrci na swoje miejsce, usiad i obserwowa jaki czas, jak Grievous i stranicy kontynuuj wiczenia. To beznadziejne, pomyla w pewnej chwili. Ponosi jednak przynajmniej czciow odpowiedzialno za taki stan rzeczy. Szkolc Grievousa, popeni ten sam bd, jakiego dopuci si w przypadku Ventress. Pozwoli, eby jej serce wypenio si nienawici, zupenie jakby nienawi moga zastpi obiektywizm. Tymczasem mona byo pokona nawet osob, ktrej serce przepeniaa najwiksza nienawi albo gniew. Podczas zabijania nie wolno byo odczuwa adnych emocji. Nie wolno byo take myle o sobie. Naleao si skupi wycznie na samym akcie zabijania. Dooku powinien pomc Ventress przesta myle o sobie, ale pozwoli, eby kierowaa si emocjami. Sidious wyzna kiedy, e popeni podobny bd podczas szkolenia Dartha Maula. Ventress i Maul bardzo chcieli okaza si kim najlepszym, wrcz doskonaym, podczas gdy powinni byli dy do tego, eby si sta nieskalanymi narzdziami Ciemnej Strony. Jedi wiedzieli, e najlepsi spord nich s waciwie tylko narzdziami Mocy. Dooku uwiadomi sobie, e zaczyna go ogarnia niepokj. Czy moliwe, eby to samo myla o nim Sidious? Wanie pod tym wzgldem zawiodem oczekiwania biednego Dooku. aosne stworzenie..." Zwaywszy, jak niepomylnie potoczyy si wydarzenia na Naosie Trzy, byo to cakiem moliwe. Standardowy dzie wczeniej Dooku wysa Sidiousowi zaszyfrowan wiadomo z przeprosinami i wyjanieniem, ale wci jeszcze czeka na odpowied Lorda Sithw. Przyglda si, jak Grievous rozbraja dwch nastpnych stranikw. Prawd mwic, cyborg by takim nieskalanym narzdziem. A Dooku? Kim by hrabia Dooku z planety Serenno? Spojrza na stojcy w adowni stolik holoprojektora w tej samej chwili, kiedy zacz si nad nim materializowa bkitny hologram Sidiousa. Nadesza chwila mojej prby, pomyla, stajc dumnie porodku transmisyjnej kratki. Grievous przyklkn na jedno kolano za jego plecami i pochyli gow. - Witam ci, mj lordzie - odezwa si Dooku z lekkim ukonem. -Czekaem, kiedy zechcesz si ze mn skontaktowa. Janko5

Labirynt za

Janko5

167

James Luceno

- Musiaem zaatwi kilka spraw wymagajcych mojej uwagi, Lordzie Tyranusie odpar Sidious. - Zrodzonych bez wtpienia z mojej poraki na Naosie Trzy - domyli si hrabia. Moi wysannicy mieli a za wiele okazji zabicia Kenobiego, Skywalkera i tamtej Twilekanki. Zamiast tego zapragnli schwyta ich ywych, eby wycign ode mnie wicej kredytw, a moe okry si w moich oczach wiksz saw. Sidious wykona lekcewacy ruch rk. - Tak to ju bywa z owcami nagrd - powiedzia. - Powinienem przewidzie, e tak si stanie. Dooku zamruga. Czyby Lord Sithw przyznawa si do bdu? Czyby jego grna warga lekko draa? A moe to byo tylko zudzenie wywoane zakceniami transmisji? - Moc jest silna w Skywalkerze - wyjani Sidious. - To prawda, mj panie. Bardzo silna - przyzna Dooku. - Nastpnym razem sam si z nim rozprawi. - Tak, ta chwila zblia si szybkimi krokami, Lordzie Tyranusie -oznajmi Lord Sithw. - Przedtem jednak musimy da obu Jedi co, co odwrci ich uwag ode mnie. Grna warga Sidiousa rzeczywicie draa. Czy bya to oznaka niepokoju? Czy mg odczuwa go kto, kto przy kadej okazji podkrela, e sprawy tocz si zgodnie z planem? - Co si stao, mj lordzie? - zapyta Dooku. - Informacje uzyskane od Twi'lekanki doprowadziy ich do miejsca naszego spotkania na Coruscant - odezwa si Sidious pogardliwym tonem. Hrabia osupia. - Wic grozi nam wiksze niebezpieczestwo, ni mogoby si wydawa - powiedzia. - udz si, e wpadli na mj trop, Lordzie Tyranusie, i moe naprawd tak si stao - przyzna Sidious. - Czy nie moesz odlecie z Coruscant, mj panie? zaproponowa Dooku. Mimo dzielcej ich odlegoci wielu parsekw, Lord Sithw spojrza na niego, jakby nie wierzy wasnym uszom. - Odlecie z Coruscant? - powtrzy po chwili. - Tylko na pewien czas, mj lordzie - zastrzeg pospiesznie hrabia. -Na pewno wpadniemy na jaki pomys rozwizania tego problemu. Sidious umilk i pogry si w zadumie. - To moliwe, Lordzie Tyranusie - stwierdzi w kocu. - Bardzo moliwe. - Jeeli niczego nie wymylimy, przylec do ciebie - oznajmi Dooku. Sidious pokrci gow. - To nie bdzie konieczne - oznajmi beztrosko. - Powiedziaem ci, e ju niedugo ich poszukiwania obrc si na nasz korzy. Dziki tobie zaczynam si domyla, jak je wykorzysta. - Jakie wydasz rozkazy, mistrzu? - zainteresowa si Grievous zza plecw hrabiego. Janko5

168 Sidious odwrci gow w stron cyborga, ale nie przesta zwraca si do hrabiego. - Jedi rozdzielili swoje siy - cign z namysem. - Musimy zrobi to samo. Rozprawi si z tymi, ktrzy zostali na Coruscant, a ty uporasz si z pozostaymi. - Moja flota czeka tylko na twoje rozkazy, mistrzu - oznajmi genera, nie odrywajc spojrzenia od transmisyjnej kratki. Lord Sithw przenis w kocu spojrzenie na Grievousa. - Czy Republika ledzi ruchy okrtw twojej floty? - zapyta. - Tak jest, mistrzu-odpar cyborg. - Czy mgby rozdzieli flot, ale w rozsdny sposb? - Mog to zrobi, mistrzu - przyzna Grievous. - To dobrze, bardzo dobrze - oznajmi Lord Sithw. - Wic wyznacz tyle okrtw, ile potrzeba do zgniecenia oporu obrocw i opanowania planety Tythe. Dooku ponownie osupia, podobnie zreszt jak Grievous. - Czy to rozsdne posunicie, mistrzu? - zaniepokoi si cyborg. - Zwaszcza po tym, co wydarzyo si w przestworzach Belderone. Sidious lekko si umiechn. - Bardziej ni rozsdne, generale - powiedzia. - Natchnione. - Ale dlaczego Tythe, mj lordzie? - zapyta rwnie zaniepokojony Dooku. - To raczej wrak ni planeta. - Ma jednak pewn strategiczn warto, prawda? - Jako odskocznia, mistrzu - przyzna Grievous. - Ale to wtpliwa zdobycz, skoro istniej o wiele lepsze cele... - Opanowanie Tythe moe okaza si dla nas zbyt kosztowne, mj lordzie - popar go hrabia. - Pragnc nas z niej przepdzi, Republika prawie na pewno rozpyli planet na atomy. - Nie zrobi tego, jeeli Jedi bd przekonani, e powinni j opanowa, nie zniszczy - sprzeciwi si Lord Sithw. Dooku zmarszczy czoo na dowd, e nic nie rozumie. - Jak ich o tym przekonamy? - spyta. - Nie bdziemy musieli, Lordzie Tyranusie - oznajmi Sidious. -Do takiego wniosku doprowadzi ich dochodzenie. A poza tym na czele kontrataku stan Kenobi i Skywalker. - Jeste tego pewien, mj lordzie? - Nie przegapi okazji schwytania Dooku - wyjani Lord Sithw. Hrabia dostrzeg ktem oka, e zaskoczony Grievous unis gow. - Dlaczego uwaasz, e Republika nie zechce mnie po prostu zabi? - zapyta. - Jedi s przewidywalni, Lordzie Tyranusie - stwierdzi Sidious. -Nie musz ci o tym mwi. Przypomnij sobie, jak ryzykowali na Cato Neimoidii, eby schwyta wicekrla Gunraya. Wrcz obsesyjnie zaley im na doprowadzaniu wrogw przed oblicze wymiaru sprawiedliwoci. Nie wymierzaj jej na wasn rk. - Rzeczywicie tak postpuj- przyzna hrabia. - Wic nie masz nic przeciwko odgrywaniu roli przynty, eby ich tam zwabi? Dooku pochyli gow. Janko5

Labirynt za

169

James Luceno

Labirynt za

170

- Jak zawsze jestem do twojej dyspozycji, mj lordzie - powiedzia. Sidious wyszczerzy zby w nikym umiechu. - Zatrzymaj tam Kenobiego i Skywalkera, Lordzie Tyranusie - poleci. - Zapewnij im rozrywk. Wykorzystaj ich saboci. Udowodnij swoj wyszo, jak udowodnie przy poprzednich okazjach. Grievous chrzkn znaczco. - Zrobi to samo z ich okrtami, mistrzu - zaproponowa. - Nie, generale - sprzeciwi si Lord Sithw. - Tobie i dowdcom pozostaych jednostek twojej floty wyznaczyem inne zadania. Chciabym jednak wiedzie, czy na jaki czas moesz znale bezpieczn kryjwk dla swoich podwadnych. - Przychodzi mi na myl planeta Utapau, mistrzu - odpar cyborg. - Wybr odpowiedniego miejsca zostawiam tobie, generale. - Kiedy mam si tym zaj, mistrzu? - zapyta Grievous. - Na pewno pamitasz, generale, e jaki czas temu opracowalimy plan realizacji ostatecznego etapu tej wojny. - Chodzi ci o Coruscant, mistrzu - domyli si cyborg. - Tak, chodzi mi o Coruscant -przyzna Lord Sithw i popad w zadum. - Musimy przyspieszy termin realizacji tego planu - odezwa si w kocu. - Przygotuj si, generale, na najwietniejsz chwil swojego ycia.

ROZDZIA

33
- Fa'ale miewa si zupenie dobrze - oznajmi beztrosko Anakin, podchodzc do Obi-Wana. - Jeszcze dwa dni kuracji w zbiorniku bacta i stanie na nogi. Nie chce jednak wraca na Naosa Trzy. Moe nawet zostanie tu, na Belderone. Mistrz Jedi spojrza na niego z ukosa. - Twoje zwizki z istotami pci przeciwnej bywaj naprawd zadziwiajce - zacz. - Im wiksze niebezpieczestwo im zagraa, tym bardziej si nimi interesujesz, a im bardziej si nimi interesujesz, tym bardziej one interesuj si tob. Anakin zmarszczy brwi. - Na czym opierasz swoje obserwacje? - zapyta. Obi-Wan spojrza w inn stron. - Na plotkach krcych po HoloNecie - powiedzia. Mody Skywalker przesun si, eby Kenobi musia spojrze na niego. - Co si wydarzyo - odgad. - O co chodzi? Obi-Wan westchn. - Nie wracamy na Coruscant - odpar ponuro. Przebywali w wietlicy dla goci na pokadzie najwikszej z krcych po orbicie Belderone fregat MedStara. W cigu poprzednich czterech standardowych dni czekali na instrukcje Rady Jedi i odwiedzali pokadow izb chorych, eby ledzi stan zdrowia Twi'lekanki, ale zaczynaa im doskwiera bezczynno. Anakin spoglda oszoomiony na mistrza Jedi. - Wysuchaj mnie, zanim osigniesz mas krytyczn - uprzedzi wybuch Kenobi. Mace i Shaak Ti odnaleli ten gmach na terenie Robt. Okazao si, e to ten sam, w ktrym Quinlan Vos spotka si w zeszym roku z Dooku. Kiedy Mace i jego podwadni wdarli si do rodka, dokonali bardziej zdumiewajcych odkry, ni nawet my moglimy sobie wyobraa. Jednym z nich byy dowody niedawnych odwiedzin Dooku i osoby, z ktr prawdopodobnie spotka si na Coruscant. - Sidiousa? - zainteresowa si mody Skywalker. - Moliwe - przyzna Kenobi. - A nawet jeli to nie by on, Dooku moe mie na Coruscant innych wsplnikw, ktrych wytropienie pomoe nam odnale kryjwk Sidiousa. Na jaw wyszy take kolejne dowody. Wywiad odkry, e budynek stanowi wasno korporacji, zwanej LiMerge Power, ktra podobno bya zamieszana w produkcj nielegalnej broni i handel ni za czasw rzdw Wielkiego Kanclerza Finisa Janko5

Janko5

James Luceno 171 Valoruma. Z krcych wwczas plotek wynikao, e LiMerge jest odpowiedzialna za finansowanie dziaalnoci piratw napadajcych na statki Federacji Handlowej, ktrych kapitanowie zapuszczali si w gb Odlegych Rubiey. To wanie z powodu tych aktw piractwa Federacja uzyskaa prawo do umieszczania robotw bojowych na pokadach swoich jednostek. - Chcesz powiedzie, e LiMerge moga utrzymywa kontakty z Sithami? - zapyta Anakin. - Czemu nie? - zapyta Kenobi. - Skoro podczas bitwy o Naboo utrzymywaa z nimi stosunki Federacja Handlowa... Podobne stosunki utrzymuje z nimi teraz caa Konfederacja. Anakin niecierpliwie wzruszy ramionami. - Nadal nie rozumiem, dlaczego to ma nas powstrzyma przed powrotem na Coruscant - powiedzia. - Wanie poinformowano mnie, e separatyci zaatakowali baz garnizonu Republiki na Tythe - oznajmi mistrz Jedi. - Okupuj t planet. - A co mnie to obchodzi? - burkn mody Jedi. - To znaczy, przykro mi z powodu mierci naszych onierzy, ale Tythe to pustkowie. - Racja - przyzna Korelianin. - Zanim jednak staa si pustkowiem, bya siedzib centrali korporacji LiMerge Power. Anakin zastanawia si jaki czas nad konsekwencjami usyszanej informacji. - To jeszcze jedna prba Sidiousa zatarcia tropu, ktrym podamy - odezwa si w kocu. Obi-Wan przesun doni po ustach. - Radzie Jedi udao si przekona Palpatine'a o koniecznoci odbicia Tythe - powiedzia. - Wielki Kanclerz wyznaczy w tym celu grup szturmow. Chyba w kocu zgodzi si usucha rady mistrza Yody, e powinnimy skupi siy i wyeliminowa przywdcw Konfederacji. - Czyby na Tythe przebywa Grievous? - zainteresowa si modszy Jedi. Obi-Wan wyszczerzy zby w drapienym umiechu. - Lepiej - oznajmi. - Jest tam Dooku. Anakin sta jaki czas odwrcony plecami do mistrza Jedi. Kiedy w kocu spojrza na niego, mia rumiece na policzkach. - To mi nie wystarcza - oznajmi cicho. Obi-Wan zamruga. - Co ci nie wystarcza? - zapyta. - My pierwsi rozpoczlimy poszukiwania Sidiousa przypomnia Skywalker. - To my odkrylimy pierwsze poszlaki. Jeeli Lord Sithw naprawd ukrywa si na Coruscant, my powinnimy tam polecie, eby go schwyta. - Anakinie, Mace Windu i Shaak Ti poradz sobie z tym bez trudu, jeeli Sidious rzeczywicie tam przebywa - odpar Kenobi. Modszy Jedi pokrci gow. - Nie tak atwo jak my uporalibymy si z tym problemem - oznajmi stanowczo. Sidious jest Lordem Sithw! Obi-Wan zastanowi si chwil nad odpowiedzi.

172 - Jeli dobrze pamitam, nie poszo nam najlepiej, kiedy walczylimy z Dooku przypomnia. - Ale od tamtej pory wszystko si zmienio! - wykrzykn Anakin, okazujc coraz wikszy gniew. - Jestem silniejszy ni podczas tamtego pojedynku na Geonosis. Ty take czego si nauczye. Walczc razem, damy rad kademu Sithowi! - Anakinie, czy aby naprawd chodzi ci o schwytanie Sidiousa? -zaniepokoi si mistrz Jedi. - Naturalnie, e tak! - achn si Skywalker. - Zasuylimy na ten zaszczyt. - Zaszczyt? - powtrzy Kenobi. - Od kiedy ta wojna jest turniejem, w ktrym chodzi o zaszczyt zdobycia pierwszego miejsca? Jeeli si udzisz, e schwytanie Sidiousa zapewni ci miejsce w Radzie Jedi... - Nie obchodzi mnie Rada Jedi - przerwa niecierpliwie Anakin. -Mwi tylko, e musimy wrci na Coruscant. Ludzie licz na nas. - Jacy ludzie? - Obywatele... mieszkacy Coruscant. Obi-Wan wypuci powoli powietrze z puc. - Dlaczego ci nie wierz? - zapyta. - Nie mam pojcia, mistrzu - burkn modszy Jedi. - Moe ty mi to powiesz? Obi-Wan zmruy oczy. - Nie obracaj wszystkiego w art - powiedzia. - Chodzi ci o co innego. Czyby mia wizj, o ktrej powiniene mi powiedzie? Anakin otworzy usta, ale ugryz si w jzyk i zacz od nowa. - Prawda wyglda tak, e... chc wrci do domu. Przebywamy daleko od Coruscant duej ni ktokolwiek inny, czy to onierz, czy te Jedi. - Tak wanie si dzieje, kiedy kto jest dobry w tym, co robi -przypomnia Kenobi w nadziei, e artobliwa uwaga rozaduje chocia cz napicia. - Jestem zmczony, mistrzu. Chc wrci do domu - nalega mody Skywalker. Obi-Wan obrzuci go badawczym spojrzeniem. - Tak bardzo brakuje ci wityni? - zagadn. - Jedzenia? Blichtru Coruscant? - Tak. - Tak, to znaczy czego? - Wszystkiego. - A zatem twj sprzeciw nie ma nic wsplnego z chci schwytania Sidiousa? - Oczywicie, e ma - obruszy si Anakin. - Wic na czym ci bardziej zaley? Na powrocie do domu czy na Sidiousie? - Dlaczego nie moe mi zalee na jednym i na drugim? Obi-Wan umilk, jakby przyszo mu do gowy pewne podejrzenie. - Anakinie, czy chodzi ci o Padme? - zapyta po chwili. Mody Skywalker przewrci oczami. - Znw zaczynasz - burkn gniewnie. - Niewane. Czy chodzi ci o ni? Anakin zacisn wargi. - Nie bd kama, e za ni nie tskni - przyzna niechtnie. Obi-Wan zmarszczy brwi i pokiwa wspczujco gow. - Nie wolno ci tskni za ni w taki sposb - powiedzia. Janko5

Labirynt za

Janko5

173

James Luceno

Labirynt za

174

- Dlaczego, mistrzu? - zdziwi si modszy Jedi. - Bo nie moesz polubi jej i zarazem dochowywa wiernoci Mocy - przypomnia Kenobi. - Kto mwi o lubie?- achn si Anakin. - Padme jest moj znajom. Tskni za ni jak za przyjacik! - Zrezygnowaby dla niej ze swojego przeznaczenia? Mody Skywalker zmarszczy gniewnie brwi. - Nigdy nie twierdziem, e jestem Wybracem - zacz. - Za takiego uwaa mnie Qui-Gon, ale nie wierzy w to ju nawet Rada, wic dlaczego ty miaby nadal widzie we mnie kogo niezwykego? - Bo prawdopodobnie sam w to wierzysz - odpar spokojnie Kenobi. - Chyba wiesz w gbi serca, e narodzie si, aby dokona niezwykych czynw. - A ty, mistrzu? - zagadn modszy Jedi. - Co podpowiada ci twoje serce? Jaki by powd twoich narodzin? - Bezgraniczny smutek - odpar Obi-Wan, nie przestajc si umiecha. Anakin spoglda na niego jaki czas bez sowa. - Jeeli naprawd wierzysz w przeznaczenie, jego czci bdzie wszystko, cokolwiek zrobimy - odezwa si w kocu. - Bez wzgldu na to, czy polecimy na Tythe, czy wrcimy na Coruscant. - Moe masz racj- zgodzi si Kenobi. - auj, ale nie znam odpowiedzi. - Wic do czego doprowadzia nas ta rozmowa? Obi-Wan pooy donie na ramionach byego padawana. - Porozmawiaj z Palpatine'em - zaproponowa. - Moe dostrzee w tym wszystkim co, co umkno mojej uwadze.

ROZDZIA

34
Shaak Ti, idca tunelem pidziesit metrw przed Mace'em, daa nagle rk znak, eby stanli. Windu opuci purpurow kling wietlnego miecza i powtrzy jej polecenie podajcym za nim komandosom. Chwil pniej usysza przekazany przez Moc szept mistrzyni Jedi: Przede mn co si rusza". Shaak Ti wskazaa ruchem gowy wylot poprzecznego tunelu czcego si z gwnym tu przed miejscem, gdzie staa. Jej sylwetk otaczaa niebieskawa aureola od uniesionej klingi wietlnego miecza. Z wylotu promieniowaa saba powiata, jakby kto nadchodzi tamtdy z lum w doni. Mace da znak machniciem rki komandorowi Valiantowi i jego komandosi, niemal ocierajc si o ciany tunelu, ruszyli naprzd. Hemy z rozciciami w ksztacie litery T umoliwiay im widzenie w ciemnoci. Zazwyczaj pochd grupy otwieray zwiadowcze roboty. Omiatajc snopami wiata i promieniami sensorw zapylone dno i wyoone pytkami ciany tunelu, przesyay zebrane dane Dyne'owi i grupie jego analitykw. Mace i Shaak Ti lecieli za nimi oddzielnymi migaczami w grupie pojazdw pilotowanych przez komandosw. Od czasu do czasu, zazwyczaj po wykryciu przez roboty jakich anomalii, wysuwali si naprzd i szli kilka kilometrw na czele oddziau. Wentylacj, chocia kiepsk, zapewniay archaiczne dmuchawy toczce z gry zanieczyszczone powietrze, a ciemnoci tuneli rozpraszay tylko rda wiata, ktre zabrali czonkowie grupy. Znajdowali si obecnie gboko pod rejonem Robt, zwanym Kwartaem Grungeona. Na obszarze o powierzchni dwudziestu kilometrw kwadratowych mieciy si kiedy orodki produkcyjne firm w rodzaju Serv-0-Droid, Huvicko i Nebula Manufacturing, ktre pniej, w wyniku pogorszenia koniunktury, zostay zmuszone do ogoszenia bankructwa. Przedsibiorcy budowlani, ktrzy stali si wacicielami Grungeona, nie potrafili zainteresowa tym terenem innych producentw. Pozwolili, eby w starych toczniach zagniedziy si stratty i inne szkodniki, po czym po prostu si wynieli. W cigu kilku dni od szturmu grupa Mace'a przeszukaa prawie wszystkie zakamarki labiryntu szybw i tuneli nie tylko pod Kwartaem Grungeona, ale take pod ssiednimi terenami. Janko5

Janko5

175

James Luceno

Labirynt za

176

Kiedy oboje Jedi pokonali pierwsze dziesi kilometrw tunelu zaczynajcego si pod piwnic wieowca firmy LiMerge, natknli si na szyb wiodcy do gbszego i starszego tunelu, ktry take prowadzi w kierunku Dzielnicy Senackiej. Biegnce mniej wicej rwnolegle chodniki miay podobny wygld, tyle e przed wielu laty zainstalowano na dnie starszego szyn archaicznej kolei magnetycznej. Obok szyny roboty zwiadowcze natkny si na miejsca, w ktrych pd powietrza towarzyszcy zazwyczaj przelotowi szybkiego pojazdu repulsorowego zdmuchn na boki zalegajce wszdzie od dziesicioleci py i szcztki. Nie majc innych wskazwek, ktrymi mogliby si kierowa, czonkowie oddziau postanowili powici uwag starszemu tunelowi. Mimo to Mace czu, e jego grupa jest na dobrym tropie. Dokadniejsze badania gmachu firmy LiMerge doprowadziy do odkrycia szcztkw kilku wiczebnych robotw pojedynkowych firmy Trang Robotics. Ze ladw wynikao, e pocito je na durastalowe kawaki kling wietlnego miecza. Czynu tego mg si dopuci tylko Sidious, Dooku albo poprzedni ucze Lorda Sithw. Istniao due prawdopodobiestwo dokonania kolejnych odkry. Na krtko zanim Dooku opuci zakon Jedi, eby powrci na powierzchni rodzinnej Serenno - w okresie, kiedy przyj tytu hrabiego i pierwszy raz publicznie okaza niezadowolenie z powodu niedocigni Republiki - czsto zaglda do tawerny, zwanej Zotymi Kajdankami, do ktrej wpadali take senatorowie, doradcy i lobbyci. Od jakiego czasu analitycy wityni Jedi przegldali obrazy zarejestrowane trzynacie lat wczeniej przez holokamery systemu bezpieczestwa, w nadziei e zobacz wizerunek Dooku albo kogo, kto czsto si z nim spotyka. Na razie nie odnaleli adnego hologramu hrabiego w rejestrach, ktre zachoway si do tej pory. Nawet gdyby natknli si na wizerunki jego kompanw od kieliszka, nie potrafiliby adnego zidentyfikowa jako Dartha Sidiousa, hologramy mogy jednak pomc w prowadzeniu dalszych poszukiwa. W kocu take Mace usysza szmer krokw i ciche gosy. Doszed do wniosku, e tak nie zachowywaliby si wrogowie pragncy urzdzi zasadzk, ale lepiej byo nie ryzykowa. Posuy si Moc, uwolni uczucia i skupi uwag na wskazwkach i ladach, ktre mg przeoczy, czy to z powodu oddziaywania Ciemnej Strony Mocy, czy te wasnej nieuwagi. Stojcy w pobliu Valiant, czekajc na umwiony sygna, nie odrywa spojrzenia od mistrza Jedi. W kocu Mace kiwn gow. - Do roboty! - rozkaza dowdca elitarnych oddziaw zwiadowczych. Jego podwadni unieli bro i odbezpieczyli pojemniki z gazem oraz granaty odamkowe. Wskoczyli do bocznego tunelu i zaczli posya w ciemno serie smugowych byskawic. W pewnej chwili biegncy za nimi Mace usysza krzyk Valianta: - Ka si na dno tunelu! Nie rusza si! Powiedziaem, lee nieruchomo! Po sekundzie rozlegy si odgosy kolejnych strzaw, a po nich krzyki kilku komandosw. - Nie rusza si! Twarz do ziemi! Rce do gry! Wszystkie cztery! Janko5

Wszystkie cztery? - pomyla mistrz Jedi. Przecisn si midzy onierzami i podszed do komandora, ktry mierzy z blasterowego pistoletu firmy BlasTech do gromady trzydziestu czy czterdziestu skulonych na dnie tunelu insektoidalnych obcych istot. Wszystkie bekotay co w niezrozumiaym jzyku czy te moe w basicu, ale z takim akcentem, e nie dao si zrozumie ani sowa. - Opucie bro - poleci Mace komandosom. - I niech kto sprowadzi tu androida tumacza! Jego rozkaz przekazano na tyy i chwil pniej, mruczc co do siebie, do odnogi tunelu wszed protokolarny android. Od jego wypolerowanego srebrzystego pancerza odbijay si byski wiata. - Nie potrafi poj, jakim cudem przeszedem ze suby dla separatystw na sub dla Republiki - mamrota do siebie. - Czybym zosta poddany czciowemu skasowaniu zawartoci pamici? - Moesz uwaa si za szczciarza - odezwa si jeden z komandosw. - Teraz przynajmniej suysz porzdnym gociom. - li gocie, porzdni gocie - gdera android. - A kto by tam umia odrni jednych od drugich? - Przystan i odwrci si do komandosa. - Nie byby taki szybki w ferowaniu ocen, gdyby w cigu sekundy musia si opowiedzie po przeciwnej stronie! - Androidzie! - Przynagli go zniecierpliwiony mistrz Jedi. - Mam swoje imi, prosz pana - odci si uraony automat. Mace spojrza na Valianta. - TeeCee i co jeszcze - podpowiedzia dowdca elitarnego oddziau zwiadowcw. - wietnie - odpar Mace. Chwyci TC-16 za metalow rk i pchn go lekko w stron przeraonych obcych istot. - Postaraj si zrozumie, co mamrocz ci gocie rozkaza. Android sucha jaki czas bekotliwie wypowiadanych sw, odpowiedzia w taki sam sposb i odwrci si do mistrza Jedi. - To Unetowie, panie generale - zameldowa. - Mwi w rodzinnym jzyku, ktry nazywa si une. Mace przenis spojrzenie na skulone drce istoty. - Co tu robi? - zapyta. TeeCee sucha pewien czas i ponownie odwrci si do Mace'a. - Nie maj najmniejszego pojcia, gdzie si znajduj, panie generale - odezwa si w kocu. - Wyldowali na Coruscant w towarowym pojemniku, ktry zrzucono z powietrza jakie dwadziecia kilometrw std na zrujnowan platform adownicz. Osoba, ktra miaa ich zaprowadzi w gb sektora Uscru, ukrada im wszystkie kredyty i pozostawia samych na terenie Robt. - Nielegalni uchodcy - domyli si Valiant. Mace zmarszczy brwi. Wygldao na to, e tunele pod Kwartaem Grungeona kryj mnstwo niespodzianek. - O mao ich nie zabilimy - powiedzia. Janko5

177

James Luceno

- Wyglda, e to dla nich nic nowego - stwierdzi TC-16. - Ich planeta wpada w rce separatystw, a frachtowiec, na ktrego pokadzie wyruszyli w drog, zosta zaatakowany przez piratw. Kilku Unetw... - To wystarczy - uci szorstko Mace. - Zapewnij ich, e nie stanie im si adna krzywda, a my dopilnujemy, aby trafili do obozu dla uchodcw. Kiwn gow na komandora, ktry poleci dwm podwadnym wykonanie polecenia mistrza Windu. Dyn podszed do Mace'a i omit spojrzeniem gromad obcych istot. - Masz swoje upiory i podziemne wampiry - powiedzia. - Dzicy lokatorzy, handlarze paeczkami mierci i zagubione roboty, a teraz nielegalni uchodcy... - przyzna mistrz Jedi. - A w nastpnej kolejnoci spotkamy Cthonw - doda Dyn, majc na myli ywice si ludzkim misem czekoksztatne istoty, ktre wedug wielu Coruscan zamieszkiway podziemia ich planety. Przyczya si do nich Shaak Ti. - Te korytarze to istne autostrady dla istot, ktre pragn si nielegalnie dosta do centralnych sektorw Coruscant - oznajmia. Dyna westchn, wyranie rozczarowany. - Nasze szanse odnalezienia ladw Sidiousa malej z kad osob, ktra tdy przechodzia - powiedzia. - Ile jeszcze dzieli nas od Dzielnicy Senackiej? - zainteresowaa si mistrzyni Jedi. - Najwyej kilka kilometrw - odpar oficer Wywiadu Republiki. -Moglibymy i prosto do centrum miasta, do budynkw, ktrych wacicielem bya kiedy firma LiMerge Power, i sprbowa dosta si stamtd z powrotem do Robt. Mace zastanawia si jaki czas nad t propozycj, ale w kocu pokrci gow. - Jeszcze nie - zdecydowa. Gestem zachci wszystkich do wyruszenia w dalsz drog, a kiedy komandosi usuchali, przyczy si do Shaak Ti. - Pocig za dzikim gundarkiem? - zapyta. Mistrzyni Jedi kiwna gow. - Tylko dlatego, e nasza zwierzyna uwiadamia sobie, i jestemy na jej tropie stwierdzia ponuro. - Sidious nie da rady uciszy tych, ktrych odnaleli Obi-Wan i Anakin, wic do tej pory musia si zorientowa, e odkrylimy miejsce jego spotka z Dooku. Mao prawdopodobne, eby biernie czeka, a go zaskoczymy. - Racja - przyzna Mace. - Moglibymy jednak osign wicej, gdybymy chocia poznali jego tosamo, jeeli nie tu, to moe dziki czemu, co odkryj na Tythe ObiWan i Anakin. - Pod warunkiem, e cokolwiek pozostanie po tym, jak Dooku wysterylizuje tamto miejsce - odpara Shaak Ti. - Historia dotychczasowych poszukiwa dowodzi, e Sidious i Dooku nie popeniaj wielu bdw. Szli dosy dugo w milczeniu. Kiedy Dyn zawoa na nich z tyu, byli ju jaki kilometr bliej granicy Dzielnicy Senackiej. Janko5

178 Mace odwrci si i zobaczy, e analitycy Wywiadu i komandosi zgromadzili si kilkanacie metrw od niego. On i Shaak Ti pogryli si we wasnych mylach do tego stopnia, e adne nie zauwayo, i roboty zwiadowcze wanie co badaj. Kiedy oboje Jedi wrcili do pozostaych, automaty unosiy si przed wykut w cianie tunelu spor nisz. Rczny skaner Dyne'a potrzebowa tylko chwili, eby odnale niewielki kontrolny panel pozwalajcy na rozsunicie pyt drzwi ukrytych w gbi wnki. Za drzwiami kry si wlot wskiego, kiepsko owietlonego korytarza. A w nim, nawet niespecjalnie ukryty, sta repulsorowy skuter rakietowy. Mia ksztat pksiyca z siodekiem porodku zagbienia i pojedyncz rkojeci drka sterujcego. Mace i Shaak Ti wymienili zaskoczone spojrzenia. - Jak moglimy tego nie zauway? - zapytaa mistrzyni Jedi. Windu zmarszczy brwi. - Odpowied kryje si w pytaniu - stwierdzi ponuro.

Labirynt za

Janko5

179

James Luceno

ROZDZIA

35
Naturalnej wielkoci hologram Palpatine'a unosi si nad stolikiem projektora w prywatnym orodku cznoci medycznej fregaty. Obok transmisyjnej kratki czuwa astromechaniczny robot R2-D2, a stojcy obok niego Anakin chon kade sowo Wielkiego Kanclerza. - Oczywicie Rada tego nie rozumie - mwi Palpatine. - Na pewno nie jeste tym zdziwiony. - Odrzucaj kad moj propozycj i zaczynam myle, e to dla zasady - stwierdzi mody Jedi. - To naturalne, e jeste zirytowany, Anakinie, ale musisz by cierpliwy - odpar Wielki Kanclerz. - Twj czas jeszcze nadejdzie. - Kiedy, prosz pana? Palpatine lekko si umiechn. - Nie jestem jasnowidzem, chopcze - stwierdzi z rozbrajajc szczeroci. Mody Skywalker si skrzywi. - A gdybym panu powiedzia, e ja nim jestem? - zagadn. - Uwierzybym ci - odpar bez wahania Wielki Kanclerz. - Powiedz mi, co widzisz. - Coruscant. - Zagraa nam jakie niebezpieczestwo? - Nie jestem pewien, ale czuj, e powinienem tam wrci. Palpatine odwrci gow i przesta si wpatrywa w obiektyw holograficznej kamery. - Chyba mgbym wymyli jaki pretekst... - Zacz z namysem i ponownie spojrza na holokamer. - Ale czy to byoby rozsdne? - Wszyscy wiedz, e nie jestem rozsdny - burkn mody Jedi. -Prosz zapyta, kogo pan zechce. - A co sdzi o tym mistrz Kenobi? - zainteresowa si Palpatine. - To wanie on zaproponowa, ebym si z panem skontaktowa -odpar ostro Anakin. Janko5

180 - Naprawd? - zdziwi si Wielki Kanclerz. - Ale co wedug niego powiniene zrobi? Anakin wypuci powietrze z puc. - Obi-Wan uwaa, e nie mog uciec przed przeznaczeniem... cokolwiek zrobi odezwa si w kocu. - Twj byy. mistrz jest mdrzejszy, ni ci si wydaje, Anakinie -stwierdzi Palpatine. - Tak, tak, a poza tym jest jedynym Jedi, ktremu w cigu tysica ostatnich lat udao si zabi Sitha - przypomnia mody Skywalker. Palpatine rozoy race. - Ju samo to musi co znaczy - powiedzia. - Kopot w tym, e nie mam pojcia, co takiego. - Obi-Wan jest mdry, ale nie ma serca, prosz pana - odpar Anakin. - Postrzega wszystko w kategoriach Mocy. - Jeeli szukasz rady w sprawach zwizanych z Moc, musisz si zwrci do niego, bo ja ci w tym nie pomog - oznajmi Wielki Kanclerz. - Nie szukam pomocy w tych sprawach, bo yj zarwno w Mocy, jak i w prawdziwym wiecie - zacz mody Jedi. - Pochodz jednak z... prawdziwego wiata. Jak pan powiedzia, na moj korzy przemawia to, e miaem normalne dziecistwo. No c, normalne w pewnym sensie. Palpatine zaczeka, eby si upewni, e Anakin skoczy. - Mj chopcze, nie wiem, czy to zdrowo tkwi w obu wiatach naraz - zacz. Wczeniej czy pniej zostaniesz zmuszony do dokonania wyboru. Anakin kiwn gow. - Jestem gotw - oznajmi buczucznie. Palpatine znw si umiechn. - Ale wrmy do naszej sprawy - przypomnia. - Wiele wskazuje, e odbicie Tythe moe powanie przyspieszy koniec wojny. Przyznaj, e nie wszystko rozumiem zastrzeg pospiesznie. - Czonkowie Rady Jedi nie zwierzaj mi si z wielu spraw, o ktrych powinienem wiedzie. Anakin zwalczy! ch wyjawienia wszystkiego, co wie na temat poszukiwa Dartha Sidiousa. Zerkn na R2-D2, jakby oczekiwa wspczucia, ale astromechaniczny robot tylko obrci kopuk, a wiateko sygnalizujce stan pracy jego procesora zmienio barw z niebieskiej na czerwon. Mody Skywalker westchn i ponownie spojrza na hologram rozmwcy. - Nie wiem, co robi, prosz pana - wyzna szczerze. Wielki Kanclerz pozwoli, eby na jego twarzy odmalowao si wspczucie. - Wic postanowione - zdecydowa. - Przekonam czonkw Rady, eby polecili ci wrci do Jdra galaktyki. Nikt nie wymaga od ciebie nastpnych dowodw walecznoci ani odwagi. Wszyscy znaj twoje oddanie sprawie pokonania nieprzyjaci. Z czasem nauczysz si ufa wasnym uczuciom, a wtedy staniesz si niepokonany". Takiej rady udzieli mu Palpatine przed trzema laty. Janko5

Labirynt za

181

James Luceno

Labirynt za

- Nie - odpar szybko mody Jedi. - Nie. Dzikuj panu, ale... jestem potrzebny na Tythe. Mog tam schwyta Dooku. Przykro mi, Padme, pomyla. Bardzo ci przepraszam. Nawet nie wiesz, jak za tob tskni... - To prawda - przyzna Wielki Kanclerz. - Dooku jest w tej chwili kluczem do wszystkiego. Mimo naszych zwycistw w wewntrznych systemach galaktyki... Czy podejrzewasz, e on i genera Grievous mogli opracowa jak tajn strategi walki? - Jeeli to zrobili, Obi-Wan i ja pokonamy ich, zanim zd wcieli j w ycie obieca Anakin. - Republika liczy na wasze powicenie. - Prosz chroni Coruscant - doda mody Skywalker. - Prosz strzec wszystkich jej mieszkacw. - Taki mam zamiar, mj chopcze - stwierdzi Palpatine. - Bd pewien, e ci wezw, jeeli bdziesz mi potrzebny. Obi-Wan czeka w hangarze fregaty MedStara na przylot wahadowca, ktry mia go zabra na pokad szturmowego krownika Uczciwo". Postawi niewielki plecak na pycie ldowiska i zaplt rce na piersi. - Skontaktowae si z nim? - zapyta na widok Anakina i towarzyszcego mu R2D2. - No c, rozmawialimy - przyzna wymijajco byy padawan. - Wanie o to mi chodzio - oznajmi Kenobi. - No i? Anakin odwrci gow i spojrza w inn stron. - Doszlimy do wniosku, e moje miejsce jest tu, mistrzu - odezwa si w kocu takim tonem, jakby mia si zaraz rozpaka. Obi-Wan kiwn gow. - A ju mylaem, e zostawisz mnie, abym sam odbija Tythe - powiedzia. Anakin spojrza na niego. - Jestem na to zbyt mdry - mrukn. - Nie wierzysz, e bym sobie poradzi? - zapyta Kenobi, szczerzc zby w szerokim umiechu. - Jestem pewien, e tylko mier mogaby ci powstrzyma od sprbowania. - Nie ma prbowania, Anakinie... - zacz Kenobi. - Owszem, jest - przerwa modszy Jedi. - A ty jeste tego ywym dowodem. Obi-Wan si umiechn i spojrza na migotliw mgiek magnetycznego pola, ktre zapobiegao ucieczce atmosfery. - Nadlatuje wahadowiec - zauway. Anakin take spojrza na powikszajcy si punkcik wiata. - Jestem gotw, mistrzu - powiedzia, ale na jego twarzy trudno byoby si doszuka chocia cienia entuzjazmu. Obi-Wan zacisn palce na prawym ramieniu byego padawana. - Anakinie, schwytajmy Dooku i zakoczmy t wojn - zaproponowa. Mody Skywalker przekn lin i kiwn gow. Janko5

182 - Pytanie tylko, czy rzeczywicie bdzie to oznaczao koniec wojny, mistrzu oznajmi powtpiewajcym tonem.

Janko5

183

James Luceno

ROZDZIA

36
Dziki pomocy zwiadowczych robotw odbarwione panele na kocu korytarza cicho szczkny i si otworzyy. Mace wbieg do nastpnego pomieszczenia z szelestem fad brzowego paszcza i wietlnym mieczem w doni. Chwil pniej w jego lady poszli komandosi i Shaak Ti. Nie czekajc na rozkaz, onierze si rozproszyli - szybko i sprawnie, ale zupenie niepotrzebnie. - A to ci niespodzianka! - odezwaa si beznamitnym tonem mistrzyni Jedi. Jeszcze jeden korytarz. - Jestemy o jeden korytarz bliej - poprawi j Windu, zdecydowany doszukiwa si janiejszych stron niespodziewanego obrotu sprawy. Korytarz, ktrym podali od duej niszy, wid wszystkich przez istny labirynt zakrtw i rozgazie. Raz prowadzi stromo pod gr, kiedy indziej rwnie stromo opada. Z pocztku by na tyle szeroki, e mgby nim lecie migacz, ale niebawem sta si tak wski, e wszyscy musieli si przeciska. Na dugoci dwch kilometrw ciany, sklepienie i dno byy wilgotne od wody ciekajcej z wyszych poziomw Coruscant. Naturalnie na tym odcinku lady ledzonej osoby si nie zachoway, ale zwiadowcze roboty odnalazy je, kiedy znw wyszli na suchy grunt. Niektre lady byy tak wiee i dobrze zachowane, e Dyn zdoa nawet zmierzy dugo obuwia tropionej osoby. Bez wtpienia istoty ludzkiej. Mczyzny. Roboty ustaliy to ponad wszelk wtpliwo na podstawie rozmazanych odciskw palcw, pozostawionych na dwigni kierownicy i wycieanym siodeku rakietowego skutera. Dokadne ogldziny repulsorowego pojazdu umoliwiy take automatom pobranie wosw, kawakw naskrka i innego materiau pochodzenia organicznego. Powoli, stopniowo, ale coraz wyraniej zaczyna si rysowa portret nieznanego wsplnika hrabiego Dooku. Kapitan Dyn, nie odrywajc spojrzenia od ekranu monitora komputerowego notatnika, podszed do Mace'a i Shaak Ti. - Mistrzowie Jedi, nasze poszukiwania doprowadz nas wkrtce na zupenie inny poziom - zameldowa. Janko5

184 Mace powid spojrzeniem po korytarzu w poszukiwaniu zamaskowanych drzwi szybu turbowindy albo wejcia klatki schodowej. - W gr czy w d? - zapytaa rwnie zdezorientowana Shaak Ti. Dyn unis gow, spojrza na ni i zamruga. - Nie chodzio mi o inny poziom w dosownym sensie - powiedzia przepraszajco. Wskaza na unoszce si w powietrzu zwiadowcze roboty, ktre czekay tylko, a czonkowie zespou pod za nimi na wschd. - Jeeli te lady zawiod nas jeszcze dalej, znajdziemy si pod piwnicami Pisetki Republiki. Mace ruszy za robotami, ktre zapuszczay si coraz dalej w gb korytarza. Pisetka Republiki: siedziba tysicy najzamoniejszych coruscaskich senatorw, ambasadorw, dostojnikw i wacicieli przedsibiorstw transportowych czy sieci rodkw masowego przekazu. Byo bardzo prawdopodobne, e jeden spord nich jest Lordem Sithw.

Labirynt za

Janko5

185

James Luceno

ROZDZIA

37
Ani Konfederacja, ani Republika nie potrafiaby zrobi ju nic wicej, aby powikszy bezmiar zniszcze wyrzdzonych przez LiMerge Power poprzednim pokoleniom mieszkacw Tythe. Widziana z gbin przestworzy powierzchnia planety - w miejscach, gdzie nie przesania jej gruby caun popielatoszarych chmur - wygldaa, jakby lizn j jzor protuberancji macierzystej gwiazdy albo jakby o planet otar si ogromny meteor. Tythe nie zawdziczaa jednak blizn adnemu z tych zjawisk. Win za jej stan ponosili pracownicy samej LiMerge. To wanie oni, eksploatujc bogate zoa naturalnej plazmy, spowodowali kataklizm na planetarn skal. Trzy dryfujce w przestworzach wraki republikaskich krownikw nie ulegy jednak zniszczeniu podczas naturalnego kataklizmu, lecz pady ofiarami napaci separatystw, ktrzy zaatakowali je szybko i bez litoci. Mniej wicej porodku midzy grupami szturmowymi separatystw i Republiki unosiy si leniwie niczym pospna aureola gromady szcztkw wyssanych przez prni z pknitych kadubw wypalonych wrakw. Eskadra Czerwonych wyleciaa z dolnego hangaru Uczciwoci" i migna w kierunku Tythe. - auj, e nie moemy odpaci Dooku i Grievousowi podobn monet - odezwa si Anakin, korzystajc z systemu pokadowej cznoci taktycznej swojego myliwca. - Nie wolno nam tego zrobi, bo stracilibymy czno z Moc -stwierdzi Kenobi. Mody Skywalker parskn pogardliwie. - Wczeniej czy pniej separatyci odpowiedz za to przede mn i przed tob, a wwczas to Moc bdzie kierowaa ruchami kling naszych wietlnych mieczy - powiedzia. Oba gwiezdne myliwce leciay niemal skrzydo w skrzydo obok siebie, a w gniazdach ich astromechanicznych robotw tkwiy R2-D2 i R4-P17. Rumiana gwiazda planety Tythe owietlaa maszyny od tyu, a nad pnocn pkul planety unosiy si zowieszczo okrty flotylli separatystw. Korzystajc z tego, e gromadka planetarnych ksiycw skupiaa si na dwustustopniowym uku, separatyci pospiesznie zaminowali dostp do miejsc, z ktrych dawao si powrci do normalnych przestworzy. PozostaJanko5

186 wili dowdcom okrtw Republiki tylko wski pasek w ksztacie okna, w ktrym mogli wyskoczy z nadprzestrzeni. Grn cz tego okna nad skpan w sonecznym blasku powierzchni planety, poczwszy od bieguna pnocnego, a skoczywszy na rwniku, zajmoway okrty liniowe Federacji Handlowej, Unii Technokratycznej i Gildii Kupieckiej, a w przestworzach przed nimi kbiy si dziesitki dywizjonw zrobotyzowanych myliwcw nieprzyjaci. Pragnc zminimalizowa profile okrtw Republiki, rozproszonych w przestworzach niczym drapiene ryby, ich dowdcy skierowali spiczaste dzioby jednostek w stron planety. Myliwce Eskadry Czerwonych i pozostae maszyny Republiki leciay przodem, ale od stanowicych stra przedni spw i nieprzyjacielskich zrobotyzowanych myliwcw typu Tri dzielia je wci jeszcze dua odlego. Anakin przeczy komunikator na czstotliwo umoliwiajc czno z pozostaymi pilotami eskadry. - Przygotowa si do ostrego zwrotu na sterburt - zapowiedzia. - Obserwowa wskazania czasomierzy na ekranach monitorw. Manewr na mj znak za dziesi sekund... Obi-Wan nie odrywa spojrzenia od wskaza chronometru wywietlanych na dole ekranu taktycznego monitora. Kiedy zobaczy same zera, szarpn rkoje drka sterowniczego w bok i mign w kierunku otwartych przestworzy. Podobny manewr powtrzyli leccy za nim piloci eskadr myliwcw typu V-wing, ARC-170 i Jedi. Republikaska grupa szturmowa wykonaa zwrot na bakburt i zacza ostrzeliwa z flanki unoszce si w oddali okrty separatystw. W przestworza pomkny potne byskawice turbolaserowych strzaw. Eksplodoway na ochronnych polach nieprzyjacielskich okrtw liniowych, ale zdoay rozpyli na atomy zrobotyzowane myliwce, ktre miay nieszczcie znale si na ich drodze. Ochronne pola okrtw separatystw pochony bez trudu energi pierwszych salw, a kapitanowie uszkodzonych jednostek zaczli zajmowa pozycje z tyu szyku. Chwil pniej nieprzyjacielska grupa szturmowa odpowiedziaa rwnie intensywnym ostrzaem. Wczeniej jednak dowdcy okrtw Republiki zamali szyk i rozproszyli si. W przestworzach midzy obiema grupami pojawiy si niewielkie rozbyski, a osaniajce kaduby ochronne pola pokryy si pajczynami bkitnych wyadowa. Kiedy ostrza usta, piloci eskadr gwiezdnych maszyn Republiki przegrupowali si i przyspieszyli, eby pokona odlego dzielc ich od ogromnych jednostek nieprzyjaci, zanim baterie ich laserowych dzia i generatory ochronnych pl uzupeni zapasy zuytej energii. Na ich spotkanie zaczy si zlatywa zrobotyzowane myliwce nieprzyjaci. Wkrtce piloci obu stron zamali zwarty szyk i bitwa w przestworzach przerodzia siew dziesitki pojedynkw. Piloci republikaskich maszyn, ktrzy wymknli si z chaosu, ponownie utworzyli zwarty szyk i lecieli dalej. Inni zostali z tyu, zaciekle atakujc swoich przeciwnikw albo starajc si unika ich atakw. Wszdzie pojawiy si setki szkaratnych nitek, midzy ktrymi raz po raz rozkwitay ogniste kule mierciononych eksplozji. Maszyny obu stron rozlatyway si na kawaki albo koziokujc w locie, opuszczay pole bitwy pozbawione skrzyde czy z poncymi silnikami. Janko5

Labirynt za

187

James Luceno

Labirynt za

188

- Wystrzelaj wszystkich bez litoci - odezwa si przez komunikator Czerwony Siedem". - Spokojna gowa, znaj si na swojej robocie - uspokoi go Anakin. Pozostali mieli zapewni pilotom Eskadry Czerwonych do czasu, aby ci mogli omin gwne pole bitwy i mign w kierunku grawitacyjnej studni Tythe. Obrocy niewielkiej bazy Republiki, ktrzy przeyli atak separatystw, zdyli wysa skompresowany sygna. Jego tre upewnia dowdcw grupy szturmowej, e na powierzchni Tythe przebywa hrabia Dooku. Istniaa jednak moliwo, e napa na planet ma jedynie odwrci uwag si zbrojnych Republiki, wic sztab Palpatine'a zgodzi si wydzieli z floty Odlegych Rubiey tylko jedn grup szturmow. W opinii tych samych dowdcw marynarki inwazja separatystw nie miaa sensu, jednak atak na Baz Delta Zero by ich zdaniem uzasadniony. W kocu zdecydowano, e intensywne bombardowanie w poczeniu z zastosowaniem na ograniczon skal gwiezdnych myliwcw powinno zmusi Dooku do ucieczki. Byo to zreszt zgodne z ogln strategi si zbrojnych Republiki, eby wypiera separatystw ze zdobytych planet i zmusza ich do szukania schronienia w spiralnych ramionach galaktyki. Mimo to Jedi nalegali, eby przynajmniej podj prb schwytania Dooku ywego. Nikt nie musia przypomina Obi-Wanowi ani Anakinowi, co wydarzyo si zaledwie kilka tygodni wczeniej na Cato Neimoidii, kiedy usiowali dopa ywego wicekrla Gunraya, ale obaj Jedi nie zamierzali przepuci okazji ujcia Lorda Sithw. Piloci Eskadry Czerwonych mieli wnikn w gb atmosfery Tythe dwadziecia stopni na poudnie od pnocnego bieguna planety, gdzie siy zbrojne separatystw byy najbardziej rozproszone. Mimo to z hangarw wygldajcych jak niepene piercienie transportowcw Federacji Handlowej typu Lucrehulk startoway bez przerwy eskadry zrobotyzowanych myliwcw, a z luf baterii dzia jednostek Gildii Kupieckiej nadal szyboway w przestworza dziesitki byskawic turbolaserowych strzaw. Przedzierajc si przez rodek nieprzyjacielskiej floty, Anakin poleci pilotom eskadry, eby lecieli zygzakami. Anakin nawiza czno z Obi-Wanem. - Nigdzie ani ladu krownika Grievousa - powiedzia. - Nie widz zreszt okrtu adnego innego przywdcy separatystw. Mistrz Jedi przenis spojrzenie na ekran taktycznego monitora, eby zapozna si z ocen aktualnego zagroenia. - To jeszcze jeden dowd wicej na potwierdzenie przypuszczenia, e Dooku przylecia tu z polecenia Sidiousa - zauway. - Wic gdzie si podziali wszyscy inni? Kenobi take si tym niepokoi, ale nie zamierza si do tego przyznawa. - Dooku bdzie wiedzia... - zacz, ale w tej samej chwili przerywany sygna ze skanerw, ostrzeg go o zblianiu si nieprzyjaci. -W nasz stron zwraca si okrt Unii Technokratycznej - zauway. -Jego zaoga usiuje nas przechwyci! - Z jego hangarw wylatuj zrobotyzowane myliwce - zameldowa Czerwony Trzy". - Piloci niektrych ju nas namierzyli. Janko5

Obi-Wan stwierdzi, e pilot ma racj. - Zmieni kt ustawienia ochronnych pl - rozkaza. - Postaramy si im uciec. - Za bardzo zboczymy z kursu - zaniepokoi si modszy Jedi. - Jestemy prawie w punkcie, w ktrym mielimy wnikn w gb atmosfery przypomnia Kenobi. - Tamten gwiezdny okrt nie usunie si sam na bok - stwierdzi Anakin. - Zewrze szyk za ruf mojego myliwca. Pokaemy im, jak dobrze umiemy improwizowa. Nie byo czasu na dyskusj. Obi-Wan skrci na bakburt, zaj pozycj za ruf myliwca byego padawana i przesa dodatkow porcj energii do jednostek napdowych. Leccy za nim pozostali piloci Eskadry Czerwonych take przyspieszyli i skierowali si w stron smukego kaduba nieprzyjacielskiego okrtu. - Przygotowa torpedy protonowe - rozkaza Anakin. - Wymierzy je w miejsce powyej dysz wylotowych silnikw wroga. Kiedy piloci gwiezdnych myliwcw Republiki zbliyli si do nieprzyjacielskiego okrtu, natknli si na ogie ze stanowisk obronnych turbolaserw. W przestworzach pojawiay si olepiajco jaskrawe sztychy mierciononej energii. Wirujce w locie pociski trafiy Czerwonego Dziesi" i Czerwonego Dwanacie", ktrych maszyny znikny w kulach ognistych eksplozji. Przeczuwajc nadcigajce zagroenie, dowdca nieprzyjacielskiego okrtu posa do walki nastpn eskadr zrobotyzowanych maszyn, ale kiedy wyczy generatory ochronnych pl, eby przekaza energi do jednostek napdu podwietlnego, Eskadra Czerwonych rzucia si do ataku. Lecc w zwartym szyku za myliwcem Skywalkera, piloci dziesiciu pozostaych maszyn mignli w stron cylindrycznych dysz jednostek napdowych i widocznego przed nimi przewenia w kadubie okrtu separatystw. Kiedy od jednostki dzielio ich zaledwie sto metrw, Anakin wyrwna puap lotu i lecc nisko nad kadubem, obra kurs, ktry mia pozwoli pilotom Eskadry Czerwonych na zatoczenie ciasnego krgu nad zwrconymi ku dziobowi kocami komr paliwowych. - Wystrzeli torpedy! - rozkaza mniej wicej w poowie manewru. Obi-Wan przycisn spust i obserwowa, jak dwa wystrzelone przez niego pociski, zostawiajc ogniste smugi, mkn ku celowi. Leccy z tyu piloci Eskadry Czerwonych poszli w jego lady. Kiedy pierwsze torpedy dotary do celu, z otworw i pkni w ciemnym kadubie nieprzyjacielskiego okrtu strzeliy supy ognia i gejzery gazu. Anakin zatoczy peny krg i mign w stron Tythe. - Cel obezwadniony! - wykrzykn. Piloci eskadry, lecc jeden za drugim, podyli jego ladem. Sekund pniej trafiony okrt eksplodowa, a maszynami Republiki zakoysaa fala udarowa. Myliwiec Czerwonego Dziewi" spon, kiedy zagarno go czoo szybko rozprzestrzeniajcej si kuli ognia, a maszyna Czerwonego Siedem" zmienia kurs i koziokujc w locie, zacza si oddala w stron otwartych przestworzy. ObiWan zauway, e stracia oba skrzyda. Z trudem odzyska panowanie nad sterami myliwca i doczy do szeciu pozostaych przy yciu podwadnych Anakina. Janko5

189

James Luceno

- Wniknicie w grne warstwy atmosfery za pitnacie sekund - poinformowa mody Skywalker. - Ustawi pokrta inercyjnych kompensatorw na maksimum. Przesa ca energi do oson ablacyjnych. Na mj znak wczy silniki hamujce... Kiedy piloci Eskadry Czerwonych zagbili si w pierwsze warstwy zanieczyszczonego powietrza, Obi-Wan zacisn donie na szaleczo wibrujcej rkojeci drka sterowniczego. Obawia si, e szczkajce zby wypadn mu na kolana, oczy i uszy eksploduj z powodu cinienia, a klatka piersiowa zapadnie si i zgniecie jego serce. Nagle za ogonem jego maszyny pojawiy si rozbyski, a obok owiewki kabiny przemkny nitki wiata. W gb grawitacyjnej studni planety podao za nimi sze myliwcw separatystw. Spy nie musiay si obawia uszkodzenia ywych organw, wic powinny pogra si w atmosfer szybciej i pod wikszym ktem ni maszyny pilotw Republiki. W odpowiedzi na wzrost temperatury w kabinach myliwcw zadziaay jednak automatyczne systemy chronice przed przegrzaniem. Maszyny separatystw zmniejszyy kt wnikania w atmosfer, ale i tak niektrych nie dao si uratowa. Kiedy cienie skazywao uszkodzone myliwce na nieuchronn zagad, cignce si za nimi kondensacyjne smugi przemieniay si w fontanny poncych okruchw. Przebijajc si z samobjcz prdkoci przez caun chmur, Obi-Wan stwierdzi w pewnej chwili, e jego maszyna wpada w korkocig. Wirujca przed oczami mistrza Jedi powierzchnia Tythe wygldaa jak kalejdoskopowa mozaika brzowych i biaych plam, upstrzonych tu i wdzie prkami zieleni i bkitu. Nagle w jego uszach rozleg si gony krzyk Anakina: - Zadrze nosy myliwcw! Nosy myliwcw w gr! Starszy Jedi zmaga si jaki czas, eby odzyska panowanie nad sterami. W kocu pocign z caej siy ku sobie rkoje drka sterowniczego i wyrwna puap lotu, ale poczu, e jego odek podchodzi do garda. Wczy topograficzne sensory i przekona si, e jego maszyna leci nad usian taflami kry i grami lodowymi powierzchni oceanu. W kocu zobaczy jzory skalistych pwyspw, o ktre rozbijay si wielkie szare fale pozbawionego ycia oceanu. Stay ld take sprawia wraenie wyjaowionego. Przecinay go krte oyska wyschnitych rzek, a na wierzchokach i zboczach brunatnych wzgrz byo wida jedynie powalone drzewa. Zdewastowana planeta, pomyla z rezygnacj mistrz Jedi. Wczy mikrofon hemu. - Meldowa si po kolei - rozkaza. Odpowiedziao mu tylko piciu pilotw. Czerwony Osiem" i Jedenacie" zostali zestrzeleni. - Wpisuj i blokuj wsprzdne celu - oznajmi mody Skywalker. Piloci Eskadry Czerwonych lecieli nisko nad jaowym gruntem, ktry porastaa kiedy rwnie bujna rolinno jak okolice miasta Theed na planecie Naboo. Obecnie powierzchnia wygldaa jak pustynia, jeeli nie liczy egzotycznych rolin, ktre wegetoway w wypenionych czerwonawobrzow wod jeziorach. Ich nieregularn lini brzegow szpecia gruba skorupa tobrunatnego nalotu. Janko5

190 Podobnie jak na Naboo, na Tythe take pozyskiwano kiedy plazm w ilociach wystarczajcych do eksportu na inne planety. Na nieszczcie dza zysku skonia wacicieli firmy LiMerge Power do eksperymentowania z niebezpiecznymi metodami, pozwalajcymi na utrzymywanie zjonizowanego gazu w odpowiednio wysokiej temperaturze. Niekontrolowana reakcja acuchowa jdrowych paliw zdewastowaa orodki produkcyjne na pnocnej pkuli planety, a na okres trzech nastpnych pokole powierzchnia Tythe przestaa si nadawa do zamieszkania. - Namierzona fabryka znajduje si dziesi kilometrw na zachd od nas - zameldowa Anakin. - Wkrtce powinnimy usysze ostrza artylerii. Piloci szstki gwiezdnych myliwcw mignli w gr, przelecieli nad wyniosym paskowyem i obniyli puap lotu nad dolin, ktra wygldaa niepokojco podobnie jak ta na Geonosis, nie wyczajc ldowisk dla gwiezdnych statkw i rozsianych po caej niecce machin bojowych. Na spotkanie pilotw Republiki wyjechay gradoogniowe roboty, ktre powitay ich salwami pociskw ziemia-powietrze. Zainstalowane na pokadach adownikw Federacji Handlowej turbolaserowe dziaka rozszarpyway szarote niebo na strzpy. W powietrze wzniosy si dziesitki jednoosobowych platform latajcych typu STP, a do uzbrojonych cigaczy pospieszyy oddziay robotw piechurw. Niezdolni do obrony przed tak zmasowanym ostrzaem, piloci przetrzebionej Eskadry Czerwonych skrcili agodnie na pnoc, eby unikn leccych ku nim mierciononych byskawic i kul ognia po eksplozjach gowic pociskw wraliwych na ciepo. Anakin i Obi-Wan wystrzelili ostatnie torpedy protonowe, ale nie zdoali ocali ycia pilotw Czerwonej Trjki", Czwrki" i Pitki". Salwy byskawic z pokadowych dziaek myliwcw obu Jedi zniszczyy dwa nieprzyjacielskie migacze i dziesitki bojowych robotw, ktre z trzaskiem waliy si na skaon, zamarznit gleb. Kiedy Obi-Wan wykona szczeglnie ostry skrt, eby unikn kuli ognia i chmury gorcego dymu, usysza dobiegajcy zza plecw aosny pisk R4-P17. Chwil pniej znikn myliwiec Czerwonego Sze". W kocu wylecieli z najgorszego pieka. Anakin doczy do Obi-Wana. Z caej eskadry ocaleli tylko oni. - Zero-koma-trzy-zero - oznajmi modszy Jedi. - Na platformie adowniczej. Cel wyprawy. Obi-Wan spojrza przez praw stron owiewki na szcztki konstrukcji, ktre wyglday na ruiny ogromnej wytwrni plazmy. Przez szczeliny w ochronnych kopuach i przylegajce do nich pozbawione dachw budowle byo wida przewrcone platformy wydobywcze, zuyte aktywatory i zwalone pomosty. Porodku kompleksu stercza wysoki prostopadocian ze spkanego ferrobetonu, zwieczony platform, na ktrej stay blisko obok siebie nieprzyjacielskie myliwce i samotny geonosjaski jacht o trudnych do zapomnienia ksztatach. - To statek Dooku - stwierdzi Kenobi. Zaledwie skoczy mwi, z ruin wytwrni wysypay si na platform roboty bojowe. Jeszcze w biegu unosiy bro i zaczynay posya do nadlatujcych myliwcw serie byskawic blasterowych strzaw. Janko5

Labirynt za

191

James Luceno

Labirynt za

192

- Chyba nie wlecimy przez frontowe drzwi - zaartowa mistrz Jedi. - Istnieje inny sposb - oznajmi Anakin, zataczajc uk po przeleceniu nad platform. - Dostaniemy si tam przez pnocn kopu. Obi-Wan spojrza przez lewe rami na czciowo zapadnit wielk pkul. Klapa zamykajca kiedy zbiornik plazmy dawno znikna, a pozostay po niej okrgy otwr mia na tyle du rednic, e mg si w nim zmieci gwiezdny myliwiec. Mimo to mistrz Jedi nie potrafi si pozby wtpliwoci. - A co ze szcztkowym promieniowaniem pod kopu? - zapyta. - Promieniowaniem, mistrzu? - Anakin wybuchn beztroskim miechem. - Prawdopodobnie nie przeyjemy samego manewru!

ROZDZIA

38
Pisetka Republiki bya wiatem samym w sobie. Moga si poszczyci pidziesicioma trzema podniebnymi dokami, setkami prywatnych turbowind, zestawami ukrytych systemw uzbrojenia i okazaymi dziedzicami mieszczcymi si nierzadko na najwyszych pitrach. Sigajca chmur konstrukcja bya naszpikowana urzdzeniami technicznymi w ilociach, o ktrych mogliby tylko marzy wadcy wielu planet Odlegych Rubiey, i dawaa schronienie wikszej liczbie mieszkacw, ni niektre z nich. Uwaana powszechnie za arcydzieo architektury, bya niewtpliwie klejnotem Dzielnicy Senackiej i obiektem dumy mieszkacw prestiowego Ambasadorskiego Sektora tej dzielnicy. Budowla, ktra z pocztku wygldaa jak majestatyczny gmach w stylu klasycznym, w cigu wielu nastpnych wiekw przeistoczya si w istny kompleks przybudwek i nadbudwek. Niektre miay paskie dachy, inne agodnie zaokrglone i spadziste niczym ramiona, a jeszcze inne wyglday rwnie masywnie jak wiele innych budowli w tej dzielnicy. Nowe konstrukcje wznosiy si i piy coraz wyej, rozprzestrzeniajc si na boki, jakby rywalizoway o dostp do promieni coruscanskiego soca. Dopiero na wierzchoku tworzyy pen wdziku koron, czyy si z mieszkalnymi nadbudwkami i przechodziy w smuk iglic. Pisetka Republiki, ozocona promieniami wschodzcego soca, omywana przez pynce nisko chmury i wzmocniona przez wiee, ktre pozwalay gmachowi wznosi si wyej ni wszystkie ssiednie, bya jedynym w swoim rodzaju punktem obserwacyjnym, z ktrego uprzywilejowana garstka mieszkacw moga spoglda w d, na powierzchni planety. Moe wanie dlatego ogromny gmach sta si sol w oku zuboaych mieszkacw galaktyki, ktrzy stawiali go jako przykad, ilekro narzekali na dysproporcje midzy zamonymi i wpywowymi Coruscanami a nimi. Wielu uwaao Pisetk Republiki za bardziej kujcy w oczy symbol skorumpowanego, zbyt licznego i nieudolnego organu wadzy ni podobny do przysadzistego grzyba gmach senatu. Kiedy Mace Windu i pozostali czonkowie grupy weszli na poziom pierwszy pod piwnic Pisetki Republiki, mistrz Jedi niemal poczu na sobie przytaczajcy ciar gmachu. Zajmujcy kilka kilometrw kwadratowych teren by peen ferrobetonowych i durastalowych wspornikw oraz pomrukujcych i skowyczcych maszyn. Zadaniem

Janko5

Janko5

James Luceno 193 jednych i drugich byo utrzymywanie gmachu w pionie, zapewnianie mieszkacom klimatyzacji i bezpieczestwa, a take zaopatrywanie ich w energi elektryczn i wod. Mistrz Jedi znajdowa si wprawdzie bardzo gboko, ale od prawdziwych podziemi Coruscant dzielio go jakie sto metrw, a od powierzchni gruntu dwakro wicej. Czonkowie zespou musieli czeka kilka godzin, a funkcjonariusze suby bezpieczestwa Republiki wydadz zezwolenie na wstp i prowadzenie dalszego dochodzenia. Jaki czas Mace zastanawia si nawet, czy nie poprosi o zgod samego Palpatine'a, jako e jego apartamenty zajmoway najwysze pitro ogromnego gmachu. Robotom zwiadowczym towarzyszyy dziesitki automatw straniczych i remontowych, ale trop prowadzcy do kryjwki Sidiousa zdy ostygn. Naoyy si na niego niezliczone lady stp innych osb. - Jeeli nie znajdziemy adnego dowodu, ktry by to potwierdzi, nie bdziemy mogli by pewni, e rozmwca Dooku dosta si na poziom pod piwnic gmachu LiMerge Power z budynku Pisetki Republiki - oznajmi Dyn, przeczajc rczny skaner w stan spoczynku. -Mg tam dotrze z ktrego tunelu, ktre prowadz na wschd albo na zachd do podniebnych dokw. - Innymi sowy, mg si tam dosta z jakiegokolwiek innego miejsca na powierzchni Coruscant - podsumowaa Shaak Ti. Oficer Wywiadu kiwn gow. - To moliwe - przyzna pospnie. Mace spojrza w gb tunelu, ktrym przybyli czonkowie jego grupy. - Czy po drodze moglimy co przeoczy? - zapyta. - Roboty by to zauwayy - odpar kapitan, krcc gow. Mace wskaza plamy i smugi na ferrobetonowej pododze. - Dlaczego jego lady miayby si nagle tu urywa? Dyn zacisn wargi i wzruszy ramionami. - Moe kto go tu podrzuci pojazdem z napdem repulsorowym -zasugerowa. Chyba pan nie sdzi, e dotar tu, lewitujc nad podog... - Urwa i zastanawia si jak minut nad swoimi sowami. -No dobrze, dla dobra dyskusji zamy, e rzeczywicie umie lewitowa - odezwa si w kocu. - Powinny pozosta lady w miejscu, od ktrego zacz - stwierdzi mistrz Jedi. Kapitan powid spojrzeniem po pomieszczeniu, wyd wargi i wypuci powietrze z puc. - Do tego musielibymy mie o wiele wicej zwiadowczych robotw - zdecydowa. - O ile wicej? - zainteresowa si Windu. - Bardzo wiele. - Jak dugo moe potrwa, zanim sprowadzimy je tu i przeszukamy cay poziom? - Zwaywszy na te wszystkie urzdzenia, tunele umoliwiajce dostp do podniebnych dokw, turbowindy zaopatrzeniowe i suce do usuwania odpadkw... - Oficer Wywiadu urwa i zacz si zastanawia. - Nawet nie potrafi tego zgadn - podj w kocu. - W dodatku musielibymy uzyska jeszcze jedno zezwolenie organw bezpieczestwa na przeszukanie tych tuneli.

Labirynt za

194

- Bdzie pan mia wszystkie potrzebne zgody - zapewnia Shaak Ti. Mace rozejrza si po pomieszczeniu. - Trzeba bdzie omie promieniami skanerw take cianki dziaowe i zewntrzne mury - stwierdzi z rezygnacj. - To moe potrwa co najmniej kilka tygodni - zauway niepewnie Dyn. - Wic im szybciej zaczniemy, tym lepiej. Kapitan odpi od pasa komunikator, ale zanim go wczy, zadraa podoga. - Trzsienie gruntu? - zaniepokoi si Mace, spogldajc na Shaak Ti. Mistrzyni Jedi pokrcia gow. - Nie mam pojcia... - zacza. Chwil pniej podoga znw zadraa, tym razem tak silnie, e ze sklepienia posypa si py i odpady okruchy ferrobetonu. - Chyba co staranowao budynek - domyli si Dyn. To nie byby pierwszy raz, kiedy zmczony albo nafaszerowany odurzajcymi rodkami pilot zboczy z powietrznego szlaku i wbi si w cian budowli, pomyla mistrz Jedi. Mimo to... Kolejnemu wstrzsowi towarzyszy stumiony huk potnej eksplozji. wiata w pomieszczeniu przygasy, ale po chwili znw si zapaliy. Automaty stranicze i remontowe zaczy wykazywa gorczkow aktywno. Z oddali napyn ryk klaksonw i zawodzenie alarmowych syren. - Mj komunikator nie dziaa - zameldowa Dyn, dgajc wskazujcym palcem przycisk umoliwiajcy wybr odpowiedniego kanau. - Znajdujemy si bardzo nisko - przypomniaa Shaak Ti. Kapitan pokrci gow. - To nie powinno mie adnego znaczenia - powiedzia. - Nie w tym gmachu. Posugujc si Moc, Mace uwolni myli. Wyczu niebezpieczestwo, panik, bl i mier. - Gdzie jest najblisze wyjcie? - zapyta. Dyn wskaza na lewo. - To tunel prowadzcy do wschodniego podniebnego doku - powiedzia. Mistrz Jedi uwiadomi sobie, e myli w jego gowie wiruj jak szalone. Odwrci si do Valianta. - Panie komandorze, Shaak Ti i ja chcielibymy zabra poow paskiego oddziau - powiedzia. - Pan i pozostali komandosi zostan tu do pomocy kapitanowi Dyne'owi w dalszych poszukiwaniach. Prosz mnie informowa o postpach. - A co ze mn, prosz pana? Mace zerkn na TC-16, ale zaraz znw spojrza na oficera Wywiadu. - Android zostaje z panem - zdecydowa. Mace i Shaak Ti, eskortowani przez komandosw, pobiegli do wylotu tunelu. Przeciskajc si midzy spieszcymi w obie strony obcymi istotami wielu ras, czuli wyranie, e dno tunelu znw si trzsie. W kocu zobaczyli prostokt sabego sonecznego blasku, bo tylko tyle wiata docierao do najniszych poziomw coruscaskich gmachw. Na ogromnej pycie ldowiska ludzie, istoty czekoksztatne i obce Janko5

Janko5

James Luceno 195 kuliy si za zaparkowanymi limuzynami, takswkami i prywatnymi jachtami albo spieszyy do wyj na wysze poziomy, gdzie mieciy si perony kolei magnetycznych. Napywajce z gry pomruki przelatujcych w pobliu poduszkowcw byy przerywane raz po raz przez okrzyki i wrzaski. Mace zrozumia, e powietrzne szlaki ogarna panika. Z pewnoci takswki i transportowce skrcay we wszystkie strony, zderzay si jedne z drugimi albo ze cianami gmachw, a ich kierowcy czy piloci rozpaczliwie usiowali si dosta na wyej pooone ldowiska lub miejskie place. Jeszcze wyej pikujcy transportowiec - kanciasty statek towarowy, z ktrego kaduba strzelay jzory ognia - przeci poziomy powietrzny szlak autonawigacyjnego ruchu, wytraci cz prdkoci po kolizji z kapsu rodka transportu publicznego i ponc jak pochodnia, zanurkowa w kierunku dna kanionu. Mace odprowadzi spojrzeniem skazany na zagad statek, a potem odchyli gow do tyu i przyoy do do czoa. Odlege budynki otaczaa migotliwa mgieka, troch podobna do tej, jak powoduje rozgrzane powietrze. Od razu zrozumia, e kto wczy chronicy dzielnic generator siowego pola. Jeszcze wyej co zego dziao si na migoczcym niebie. Za zason warstwowych chmur pojawiay si dziwne byski, a od szczytw najwyszych gmachw odbijao si echo grzmotw. Daleko na poudniu biae kondensacyjne smugi dzieliy jasnobkitne niebo na trjkty i paski. Kiedy Shaak Ti spojrzaa na partnera, jej otoczone bia skr oczy byy szeroko otwarte ze zdumienia. - To... atak! - powiedziaa, jakby wci jeszcze nie moga w to uwierzy. Mace wyj komunikator, przeczy go na kana umoliwiajcy czno ze wityni Jedi i zbliy urzdzenie do ucha. - Nic oprcz szumw - domylia si mistrzyni Jedi. - To z powodu deflektorowego pola - stwierdzi Windu. Shaak Ti uniosa gow, a zadray jej pasiaste montrale i gowo-ogony. - A moe to napastnicy zakcaj przesyanie sygnaw? - zapytaa. Mace nabra powietrza i odwrci si do komandosw. - Przygotowa si do opanowania tumu! - rozkaza. Przenis spojrzenie na Shaak Ti. - Odszukaj Palpatine'a i upewnij si, e zostanie odprowadzony w bezpieczne miejsce. Niedugo przyl ci posiki.

Labirynt za

196

ROZDZIA

39
Niecierpliwic si w zrujnowanej sali archiwum fabryki plazmy firmy LiMerge Power, hrabia Dooku czeka na pojawienie si Kenobiego i Skywalkera. Ogromna z punktu widzenia kadej istoty sala miaa trzydzieci metrw wysokoci i mniej wicej tak sam rednic. Dooku wyobraa sobie, jak wygldaa w okresie przed katastrof, kiedy ttnio w niej ycie. Dobrze, e zachowaa si w nienaruszonym stanie jako wiadectwo kunsztu jej budowniczych. Na pkach regaw pod biegncymi ukiem cianami ustawiono holograficzne ksiki i dyski z zarejestrowanymi informacjami, ale i jedne, i drugie ulegy tak silnemu napromieniowaniu, e odzyskanie zawartoci byo niemoliwe. Hrabia nie dziwi si, e niektrzy podejrzewali, i w pomieszczeniu kryy si najbardziej zowieszcze tajemnice. Chcieli w to wierzy zwaszcza Jedi pokroju Kenobiego i Skywalkera. Mimo swojej atwowiernoci byli nieustraszeni i - czyby Dooku odway si to przyzna? - wyjtkowi. Przynajmniej pod wzgldem gotowoci do podejmowania wyjtkowego ryzyka. A take pod wzgldem tego, jak bardzo si mylili. W wielu sprawach. Demonstrujc niezomn wol schwytania go, omielili si przelecie gwiezdnymi myliwcami przez otwr w najwikszej kopule ochronnej. Nie tylko przelecieli, ale przeyli. Takie niemal nadludzkie wyczyny wystarczyy, aby przekona Dooku, e jego przeciwnicy nadal maj na swoje usugi potg Mocy. Gdyby tylko nie byli tacy naiwni ani podatni na manipulacje! Kolejny raz Darth Sidious przewidzia, co zrobi, o wiele wczeniej, ni si na to zdecydowali. Talent Lorda Sithw wynika nie tyle z umiejtnoci spogldania w przyszo, ile z dostpu do strumieni moliwoci. Sidious nie by nieomylny. Czasami zdarzao si co, co go zaskakiwao -jak na przykad rozwj wydarze na Geonosis czy utrata mechanofotela wicekrla Gunraya - ale nie na dugo. Jego mistrzowskie opanowanie Ciemnej Strony Mocy zapewniao mu potg, dziki ktrej rozumia tworzce przyszo prdy. By wiadom, e chocia tych prdw jest wiele, ich liczba nie jest nieskoczona. Ten talent by jedn z umiejtnoci, ktra odrniaa go od Yody. Sdziwy mistrz Jedi uwaa, e przyszo jest w cigym ruchu, dziki czemu nikt nie potrafi jej wyJanko5

Janko5

James Luceno 197 ranie odczyta, zwaszcza w okresie, kiedy w potg ronie Ciemna Strona. Jakim cudem Yoda mg jednak widzie peny obraz, skoro mia zamknite jedno oko? wiadomie zamknite. Jednym z kanonw wiary Jedi byo gbokie przekonanie, e korzystanie z usug Ciemnej Strony oznacza odcinanie si od wiatoci. Tymczasem Ciemna Strona otwieraa umysy na peny zakres Mocy. Mimo wszystko, nie istniao nic oprcz Mocy. Na nieszczcie Jedi wierzyli, e tylko oni mog oddawa jej cze i tylko oni maj prawo korzysta z jej usug. Przekonanie to nie dziwio, ilekro si widziao, jak Kenobi i Skywalker posuguj si Moc w deniu do stawienia mu czoa. Otwierali drzwi machniciami rk, podobnymi gestami usuwali z drogi przeszkody, poruszali si z niemal nadludzk prdkoci i wdzikiem i wymachiwali bkitnymi klingami wietlnych mieczy, jakby energi dawaa im wola samej Mocy... Zarazem jednak bdzili po omacku. Dooku powici chwil, eby ustawi przenone urzdzenie powitalne, a potem przebieg przez kilka dekontaminacyjnych komr do sterowni fabryki, skd rozciga si widok na tyln cian sali archiwum i ogromn przestrze pod ochronn kopu. Kiedy dotar do sterowni, wczy inny niewielki projektor hologramw i stan przed obiektywem holokamery. Z powodu zakce wizerunek sali archiwum nie by tak wyrany, jak mgby sobie yczy, a przekazywane dwiki dochodziy jeszcze bardziej znieksztacone, ale Dooku si tym nie przejmowa. Bardziej mu zaleao, eby Kenobi i Skywalker widzieli jego, ni na obserwowaniu ich poczyna. W kocu obaj Jedi wpadli do archiwum, ale zamarli na widok jego hologramu. Naturalnej wielkoci wizerunek by wywietlany przez projektor, ktry ustawi mniej wicej porodku sali. - Dooku! - odezwa si mody Skywalker takim tonem, jakby chcia wywoa u hrabiego dreszcz trwogi. - Poka si! Oddalony o kilka pomieszcze Dooku rozoy rce w gecie powitania i skierowa gow w stron mikrofonu holoprojektora. - Dlaczego ci to dziwi, mody Jedi? - zapyta. - Czy nie w podobny sposb zobaczye pierwszy raz Lorda Sidiousa? Zamiast odpowiedzi Kenobi dotkn rki byego padawana. Obaj Jedi zaczli wodzi spojrzeniami po cianach sali. Niewtpliwie posugiwali si Moc, eby odnale jego kryjwk. - Nie znajdziecie mnie, Jedi... - zacz hrabia. - Wiemy, e tu jeste, Dooku - odezwa si niespodziewanie Kenobi. Jego gos dochodzi do hrabiego irytujco znieksztacony. - Wyczuwamy twoj obecno. Dooku westchn z rezygnacj. Jedi go nie syszeli! Co gorsza, przekazywany przez aparatur holograficzny obraz take stawa si coraz bardziej znieksztacony. Korzystajc bardziej z usug Mocy ni z przekazywanych wizerunkw, zobaczy, e obaj kieruj si do drzwi, przez ktre wybieg do sterowni. Naprawd s wyjtkowi, pomyla ponuro.

198 Odnaleli go, chocia po mistrzowsku opanowa technik Quey'teka ukrywania swojej obecnoci w Mocy. No c, nadszed czas, eby speni yczenie Sidiousa i zapewni im rozrywk. Wyj z kieszeni u pasa osobisty komunikator i przycisn kciukiem prawej rki guzik na niewielkiej klawiaturze. Rozleg si omot metalowych ng i do sali archiwum wpado przez drzwi po obu stronach Jedi pidziesit robotw piechurw. - ... zaczynam ich... niemal tak samo... nienawidz piasku - odezwa si Skywalker do mistrza Jedi, unoszc kling wietlnego miecza. Obi-Wan rozstawi nogi i wycign energetyczne ostrze swojej broni przed siebie. - Wic... z nimi porzdek - powiedzia. Wzruszony ich poczuciem koleestwa na polu walki hrabia Dooku umiechn si do siebie. Pomyla, e Darth Sidious bdzie si musia sporo natrudzi, jeeli nadal zamierza przecign Skywalkera na Ciemn Stron Mocy. Przycisn kciukiem inny guzik na pycie czoowej komunikatora. Roboty bojowe posusznie wymierzyy karabiny blasterowe w obu Jedi i day ognia. Yoda wystawi umys na oddziaywanie prdw Mocy. Czasami, kiedy nurt Mocy pyn wartko, ale spokojnie, mistrz Jedi dostrzega wszystko oczami innych Jedi, zupenie jakby byli zdalnymi sensorami wityni. Kiedy indziej jednak, jeli prd by szczeglnie silny, jakby Moc spywaa z wysoka, sysza gos Qui-Gona Jinna tak wyranie, jakby zabity mistrz Jedi nadal y. Mistrzu Yodo, mgby powiedzie Qui-Gon, wci jeszcze musimy si wiele nauczy. Moc pozostaje szyfrem tylko czciowo poznanym. Na szczcie znaleziono inny klucz. Staniemy si silniejsi, ni kiedykolwiek bylimy... Tego dnia sytuacja wygldaa jednak inaczej. Tego dnia nurt Mocy zakcay wiry i puapki, a ich ryk zagusza gosy, ktre Yoda mia nadziej usysze. Strumie Mocy nie by klarowny, ale zanieczyszczony przez wymyt z odlegych brzegw czerwonaw gleb. By zwodniczy z powodu przeszkd, skaony. Yoda prawie sobie nie uwiadamia, e ma zamknite powieki, ale gaki jego oczu poruszay si pod nimi, jakby nie mg si skupi na adnym problemie. Czu si, jakby odsuwa na bok jedn zason, ale natrafia na nastpn, a pod ni na jeszcze inn. Ciemna Strona obracaa wniwecz wszystkie jego starania wyranego postrzegania. Yoda pomyla, e nigdy dotd niczego podobnego nie dowiadczy. W cigu wielu wiekw ycia przyzwyczai si wprawdzie do przeczuwania nadcigajcych nieszcz, ale y o wiele duej bez takich przeczu. Ciemna Strona nigdy zupenie nie znikna - drapaa tylko powierzchni niczym owad pezncy po transpastalowym panelu - a on, ilekro Jedi albo Republika popeniali pomyk, wyczuwa stopniowy przypyw jej potgi. Wcignici przez wir bdw Republiki Jedi zostali, pomyla ponuro. Ciemnej Mocy zakorzeni si wiadomie, a czasami nawet ochoczo dali. Arogancji zanieczyci zakon pozwolili. Utrzymywanie si przy wadzy ich priorytetem si stao. Nadci wasnymi osigniciami si zrobili. Janko5

Labirynt za

Janko5

199

James Luceno

Niektrzy Jedi przypuszczali, e Yoda sobie tego nie uwiadamia albo e nie zrobi do, aby postawi tam wzbierajcej fali ciemnej Mocy. Inni sdzili, e Rada dziaa niewaciwie albo, co gorsza, nieudolnie. Nie rozumieli jednak, e kiedy Ciemna Strona zapuci korzenie, jej wzrost staje si nieunikniony i moe by powstrzymany tylko przez kogo zrodzonego do przywrcenia rwnowagi. Yoda nie by t osob. Sdziwy, dowiadczony, taktowny, poinformowany, wprawny w posugiwaniu si wietlnym mieczem... Tak, to wszystko prawda. By take wiadom potgi Ciemnej Strony i dobrze rozumia niebezpieczestwo zagraajce ze strony nowego Lorda Sithw. Dopki jednak nie stoczy walki z Dooku na Geonosis, nie zdawa sobie sprawy ze skali tego zagroenia. Dopiero tam sobie j uwiadomi. Przebywajcy od tysica lat na dobrowolnym wygnaniu Sithowie czekali nie tylko na waciw chwil, aby wywrze zemst, ale take na narodziny osoby na tyle silnej, eby w peni wiadomie wybraa Ciemn Stron i zgodzia si zosta jej narzdziem. Wszystkie te cechy spenia Sidious. By do potny, eby ukrywa si na widoku. Czu si na tyle silny, aby poleci swojemu uczniowi, hrabiemu Dooku, wyjawienie faktu jego istnienia, a mimo to kry si w Mocy przed zmysami Jedi. By take rwnie arogancki jak Jedi i przekonany, e zna jedyny waciwy sposb. Czy wiedzia o istnieniu Skywalkera? Musia wiedzie. Jakim innym sposobem mgby zapewni sobie cakowite zwycistwo, ni zabijajc Wybraca albo przecigajc go na swoj stron? A jeeli nie jego, to moe kogo innego, rwnie bogatego w midichloriany. Kogo zrodzonego z samej Mocy, jak powiedziaby Qui-Gon Jinn, ktry nigdy nie wtpi, e matka Anakina wyznaa prawd. Chopiec nie mia ojca. Przynajmniej takiego, ktrego chciaby zapamita i ktrego by pragn zaszczyci tym tytuem. Sithowie wiedzieli o istnieniu Skywalkera. Jak powinien zareagowa Yoda, kiedy w kocu sprbuj go usidli? Otworzy oczy, bo wyczu zakcenie Mocy tak potne, e jego sia wyrzucia go z jej nurtu. Wyda mylowy rozkaz i aluzje okien w jego kwaterze otworzyy si. Spojrza na panoram Coruscant, powid spojrzeniem po rwninie Robt i skierowa je na horyzont. Co bardzo dziwnego dziao si na niebie. Za warstwami chmur, ktrym czerwono-zocist barw nadaway toksyczne dymy, pojawiay si raz po raz jakie byski. Pulsoway i byy janiejsze ni promienie zachodzcego soca. Yoda wyczu take raczej, ni zauway, e za ochronn tarcz planety co si porusza. Coruscant zostaa zaatakowana! Czyby miaa to by odpowied Lorda Sithw na starania odnalezienia jego kryjwki? To chyba niemoliwe. Janko5

200 Wyczu, e Mace biegnie korytarzami wityni, i odwrci si, kiedy mistrz Jedi przebiega przez prg jego kwatery. W tej samej chwili poncy okrt Republiki przelecia obok iglic wityni i roztrzaska si w samym sercu Robt. - Ju tu id Tiin, Koon, Ki-Adi-Mundi i niektrzy pozostali - oznajmi Windu. Poleciem Stass Allie, eby pomoga Shaak Ti chroni Wielkiego Kanclerza Palpatine'a. Yoda pokiwa z namysem gow. - Czerwoni stranicy Wielkiego Kanclerza wietnie wyszkoleni s -powiedzia. Ale nalen trosk o jego bezpieczestwo Jedi okaza musz. - Meldunki dowdcw marynarki s znieksztacone - cign Mace. - Wiadomo jednak, e atak zaskoczy macierzyst flot. Grupy okrtw separatystw przedary si przez zapor naszych jednostek, zanim ich dowdcy zdyli zareagowa. Wszystko wskazuje, e w tej chwili nasze siy zbrojne odpieraj ataki napastnikw. Yoda nada rysom twarzy wyraz poredni midzy irytacj a dezorientacj. - Czyby moliwych punktw wyskoczenia z nadprzestrzeni nasi dowdcy nie pilnowali? - zapyta. Windu zmruy oczy. - Flota separatystw wnikna do normalnych przestworzy z Gbokiego Jdra poinformowa ponuro. - Tajne te szlaki pozostawa miay - przypomnia sdziwy Jedi. - Tylko nam i niewielu innym znane by powinny. - Przenis spojrzenie na rozmwc. - Swobodny dostp do naszego archiwum Dooku mia. Na tyle nieograniczony, eby wszelkie wzmianki o planecie Kamino z niego usun i z tajnymi wynikami bada Gbokiego Jdra si zapozna. Mace podszed do okna i spojrza na niebo. - To nie Dooku dowodzi tym atakiem - oznajmi stanowczo. - Obi-Wan potwierdzi, e hrabia przebywa cay czas na Tythe. - Wic znaczenie napaci na Tythe si ujawnio - stwierdzi Yoda. -O to chodzio, eby na Odlege Rubiee wicej Jedi odcign. - Niewykluczone, e nastpnym razem Palpatine usucha ostrzeenia Rady - zauway mistrz Windu. - To mao prawdopodobne - odpar Yoda. - Ale, jak mwisz, niewykluczone. Mace odwrci si znw do sdziwego Jedi. - To Grievous - powiedzia. - Ale na pewno nie zamierza okupowa Coruscant. W caej galaktyce nie znalazoby si na to do bojowych robotw. - Zdesperowany si sta - mrukn Yoda, wypowiadajc na gos swoje myli. - Jego oprogramowanie nie obejmuje takich uczu - przypomnia Mace. Starzec unis gow i spojrza na niego. - Nie Grievous, Sidious - powiedzia z naciskiem. Mistrz Windu zastanawia si jaki czas nad tym, co usysza. - Jeeli to prawda, bylimy bliej odnalezienia jego kryjwki, ni przypuszczalimy - odezwa si w kocu. - Mimo to nie moe si udzi, e odwoamy poszukiwania. Janko5

Labirynt za

201

James Luceno

Labirynt za

202

- Zasia panik na powierzchni Coruscant Grievous pragnie -stwierdzi Yoda. Uprzykrzy ycie wszystkim, ktrzy na najwyszych poziomach mieszkaj i wadz sprawuj. Do szukania bezpiecznych miejsc i ucieczki ten atak ma ich zmusi. Prac senatu na pewno zakci. Mace zacz si przechadza przed oknami. - To tylko zachci Palpatine'a do potrojenia liczebnoci sklonowanej armii, wydania rozkazu skonstruowania nastpnych statkw i myliwcw oraz do zaatakowania nastpnych planet -powiedzia. - Kiedy senat zostanie sparaliowany, nikt mu si nie przeciwstawi. - Zmienia nas ta wojna - oznajmi Yoda. - Wezwa do powrotu wszystkich dostpnych Jedi musimy. - HoloNet nie funkcjonuje, a czno na powierzchni planety zakcaj ochronne pola - przypomnia Windu. Yoda pokiwa gow. - Wic nadajnikiem sygnau namiarowego si posuymy - zdecydowa.

ROZDZIA

40
Nie rozumiejc chaotycznych i przewanie znieksztaconych meldunkw, jakie dotary po zaskakujcym ataku separatystw do Pisetki Republiki, Dyn doszed do wniosku, e poziom pod piwnic gmachu jest najbezpieczniejszym miejscem na Coruscant. Kiedy jednak jego podwadni odkryli co, co mogo oznacza koniec cigncego si od samych Robt dugiego ladu, zacz uwaa ogromne podziemia budowli za miejsce najbardziej niebezpieczne. Z uwagi na toczc si w przestworzach bitw zamierza z pocztku sprzeciwi si woli mistrza Windu i zaprzesta poszukiwa kryjwki Sidiousa. Chcia zameldowa si w najbliszym oddziale Wywiadu, jak to poleci innym analitykom, ale w kocu uzna suszno racji komandora Valianta. Dowdca oddziau elitarnych zwiadowcw oznajmi, e uwieczenie powodzeniem poszukiwa wsplnika Dooku jest dla przebiegu wojny prawdopodobnie rwnie wane jak wysiki dowdcw marynarki bronicych Coruscant przed niespodziewan napaci. Czekajc na przysanie dodatkowych robotw zwiadowczych, oficer Wywiadu rozpocz przeszukiwanie pomieszcze pod piwnic gmachu. Badania prowadzono pobienie i troch chaotycznie, ale wynikao to tylko ze stopnia trudnoci zadania. Komandosi i poczony elektronicznie z robotami zwiadowczymi Dyn omietli promieniami skanerw wybrane przepierzenia i mury, zbadali take wiele nieowietlonych wnk i zakamarkw. Piwnica staa si czym w rodzaju mikrokosmosu wojny, bo wszyscy czonkowie zespou starali si robi jak najlepszy uytek ze swoich umiejtnoci. Chyba tylko protokolarny robot TC-16 nie mia pojcia, gdzie si podzia. Na gmach Pisetki Republiki przestay oddziaywa siy wywoujce nastpne wstrzsy. Dyn dowiedzia si, e kilka pierwszych zawdziczali nie bombardowaniu, ale trafieniom okrtw zestrzeliwanych na granicy przestworzy. wiadom, e w kadej chwili w gb atmosfery Coruscant wnikay tysice jednostek pasaerskich i towarowych, ledwo mg sobie wyobrazi chaos, jaki musia zapanowa w atmosferze planety albo na powietrznych szlakach. Pniejsze wstrzsy, po ktrych ogromna budowla trzsa si w posadach, wynikay z uycia ukrytych w koronie Pisetki Republiki systemw broni jonowej. Janko5

Janko5

203

James Luceno

Po kilku godzinach pobienych bada Dyn doszed do wniosku, e atak si zbrojnych separatystw mog koordynowa niektrzy Coruscanie, a moe nawet sam Lord Sithw. Transmisje HoloNetu byy zakcane, a czno powierzchniow uniemoliwiay ochronne pola, wic istniao due prawdopodobiestwo, e roboty zwiadowcze wykryj sygnay nadawane na nietypowych czstotliwociach albo nawet odnajd rda tych sygnaw. By rwnie zdumiony jak wszyscy, kiedy unoszce si nad zakurzon podog automaty doprowadziy ich z powrotem do miejsca, od ktrego zaczy poszukiwania. Tam, gdzie uryway si lady na razie niezidentyfikowanego rozmwcy Dooku. Ustalono, e rdo sygnaw o nietypowej czstotliwoci znajduje si pod posadzk. Dopiero wwczas roboty odkryy, e panel ferrobetonowej podogi, na ktrym urywa si lad, jest w rzeczywistoci czym w rodzaju ruchomej platformy, podobnej do turbowindy, ale z napdem hydraulicznym, nie repulsorowym. Poszukiwania ukrytego panelu kontrolnego w rodzaju tego, jaki odkryto w sporej niszy na pocztku ladu, zakoczyy si jednak niepowodzeniem. Zwiadowcze roboty doczekay si reakcji platformy, dopiero kiedy zaczy emitowa dwiki - zarwno syszalne, jak i niesyszalne dla ludzkiego ucha. Po zakoczeniu czego, co brzmiao jak dyskusja, roboty zwiadowcze ponownie zawiergotay i zapiszczay w stron panelu w pododze. Rozleg si szczk i ferrobetonowa pyta opada kilka centymetrw, ale pniej znieruchomiaa. Dyn zacz si zastanawia, dokd wiedzie szyb, ktrym obnia si platforma. W przeciwiestwie do wielu innych najwyszych gmachw Coruscant budynek Pisetki Republiki nie wspiera si na wczeniejszych konstrukcjach, lecz na litej skale. Nikt zreszt nie wiedzia tego na pewno, bo poziomy pooone gboko pod cywilizowan skorup planety pozostaway rwnie niezbadane jak powierzchnie niektrych odlegych planet. Oficer Wywiadu doszed do wniosku, e powinien si skontaktowa ze wityni Jedi i poprosi mistrza Windu o rad, co robi. Kiedy jednak wszystkie prby nawizania cznoci zakoczyy si fiaskiem, po rozmowie z Valiantem postanowi kontynuowa poszukiwania bez pomocy Jedi. Skanowanie ujawnio, e szyb koczy si pidziesit metrw niej. Kwadratowa platforma o czterometrowym boku bya na tyle dua, e mogli si na niej zmieci wszyscy czonkowie grupy, nie wyczajc protokolarnego androida. Stanowczo najbardziej niebezpieczne miejsce na Coruscant, pomyla Dyn, wciskajc si midzy komandosw. Roboty zwiadowcze zawiergotay rozkazujco i panel podogi znw zacz opada. Wolniej ni zjedaaby kabina turbowindy. Wykonane z archaicznego ceramobetonu ciany okrgego szybu byy w wielu miejscach popkane i gdzieniegdzie poplamione. W pewnej chwili Dyn spojrza na Valianta. - Jeeli kto tam jest - powiedzia - prawdopodobnie wie, e do niego jedziemy. Janko5

204 Komandosom nie trzeba byo tego uwiadamia. Bez sowa odbezpieczyli bro i kiedy panel znieruchomia, szybko i bezszelestnie zajli dogodne pozycje do strzau. Ponure pomieszczenie byo obwieszone girlandami przewodw i zastawione archaicznymi maszynami. Wygldao troch jak tunele i wnki, ktre mijali, odkd opucili teren Robt. Mace pomyla, e kady archeolog czuby si tu jak w raju. Prawdopodobnie znajdowali si w orodku remontowym okolicznych budowli, jakie wznoszono w zamierzchej przeszoci planety. Dwadziecia metrw przed nimi widniay spore metalowe drzwi, za ktrymi byskao wiato. Dyn wysa roboty na zwiad i spojrza na ekran monitora, gdzie zaczy si pojawia dane. - Za drzwiami znajduje si jedna osoba z krwi i koci - szepn do Valianta. - Odczyty dowodz take obecnoci robotw. - Zerkn na dowdc elitarnych oddziaw zwiadowczych. - Twoja kolej, komandorze. Valiant spojrza na metalowe drzwi. - Zaszlimy tak daleko, e nie moemy si wycofa - powiedzia stanowczo. - Powinnimy tam wej, jakbymy byli wacicielami tego miejsca. Dyn poczu, e jego serce zaczyna wali jak szalone. Odwrci si do komandosw. - Odnale, obezwadni, unicestwi! - rozkaza.

Labirynt za

Janko5

205

James Luceno

Labirynt za

206

ROZDZIA

41
W sali archiwum fabryki firmy LiMerge Power czci bojowych robotw pitrzyy si tak szybko i wysoko, e Obi-Wan i Anakin ledwo widzieli migotliwy hologram hrabiego Dooku. Problem niszczenia automatw, bo do tego sprowadzaa si konfrontacja, stopniowo coraz bardziej wyczerpywa siy Obi-Wana. Mistrz Jedi nie pozbawia obecnie robotw koczyn i gw z rwnie chirurgiczn precyzj jak na pocztku walki, kiedy stawia czoo pierwszej grupie. Jego cicia przepoawiajce smuke korpusy i pchnicia przeszywajce na wylot piersiowe plastrony straciy sporo z pocztkowej dokadnoci. Ani Kenobi, ani Anakin nie pokadali nadziei wycznie w wietlnych mieczach. Korzystajc z potgi Mocy, rzucali w automaty wszystkim, co si dao oderwa od cian czy podogi. Mody Skywalker pchniciem Mocy powali cztery roboty na posadzk i energetyczn kling przepoowi sze innych. Odskoczy od Obi-Wana, wyldowa na gowie zdezorientowanego robota i traktujc gowy innych jak kamienie w nurcie strumienia, pobieg w kierunku drzwi w przeciwlegej cianie. W miejsce kadego unicestwionego robota pojawiao si jednak pi innych. Tworzyy nieprzeniknion zapor midzy nimi a drzwiami, przez ktre krtko przed ich przybyciem prawie na pewno wybieg hrabia. - Dooku! - warkn mody Skywalker przez zacinite zby. - Zabij ci! - Panuj nad swoim gniewem, Anakinie - wydysza midzy jednym a drugim zaczerpniciem powietrza Kenobi. - Nie dawaj mu tej satysfakcji! Anakin rzuci mu spode ba pene urazy spojrzenie. - Nie moesz pozwoli, ebym sta si zbyt potny, prawda, mistrzu? - zapyta. Zanim Obi-Wan zdy odpowiedzie, przez drzwi za ich plecami wpado do archiwum dwadziecia nastpnych automatw. Mistrz Jedi odwrci si na picie i odbi serie pierwszych strzaw, po czym wywalczy sobie drog do kryjwki za stosem pozbawionych wczeniej gw bojowych robotw. Zaraz doczy tam do niego modszy Jedi. Majc nadziej, e hrabia go syszy, Anakin zawoa: - Cokolwiek tu si wydarzy, Dooku, dni twojej Konfederacji s policzone! Republika zmusia was do ucieczki! Nawet twojego mistrza, Sidiousa! Janko5

W odpowiedzi do sali archiwum wpada nastpna grupa bojowych robotw. Obi-Wan uwiadomi sobie, e dla Dooku to zapewne tylko dobra zabawa. Jeeli jednak hrabiemu zaleao na przyjrzeniu si moliwoci Mocy, Anakin by a nadto chtny, eby speni jego yczenie. - Dooku! - zawy. Jego gos mia w sobie tyle gniewu i siy, e zaamywa si zaczo sklepienie ogromnego pomieszczenia.

Janko5

207

James Luceno

ROZDZIA

42
Padme odwrcia si i spojrzaa na protokolarnego androida. - Pospiesz si, Threepio, jeeli nie chcesz, eby gmach senatu sta si miejscem twojego ostatecznego spoczynku - powiedziaa. Zocisty android przyspieszy. - Zapewniam ci, pani, e poruszam si tak szybko, jak pozwalaj mi na to koczyny - odpar pospiesznie. - Och, niech przestworza pochon moje metalowe ciao! Na pewno zostan tu pogrzebany! Na urzdzonych z przepychem szerokich korytarzach wiodcych do wyj z Wielkiej Rotundy toczyli si senatorowie, ich doradcy, czonkowie personelu i androidy. Wielu dwigao narcza dokumentw i dyskw z zarejestrowanymi danymi, a niekiedy take kosztowne podarki od wdzicznych lobbystw. Ubrani w niebieskie mundury senaccy stranicy i sklonowani onierze w penym rynsztunku bojowym, nawet w hemach, dwoili si i troili, ale z trudem panowali nad ewakuacj. Z kadym dwikiem syreny i kad plotk niepokj ustpowa miejsca panice. - Jak mogo do tego doj? - zapytaa jaka Sullustanka idcego obok niej Gotala. Jakim cudem? Padme wszdzie syszaa to samo pytanie. Zadawali je toczcy si obok niej Bithowie, Granowie, Wookiee i Rodianie. Jakim cudem Coruscant moga zosta tak niespodziewanie zaatakowana? Take si nad tym zastanawiaa, ale martwia si czym wicej ni tylko losem, jaki mg czeka planet. Gdzie przebywa Anakin? Szukaa go w mylach i w sercu. Jeste mi potrzebny, mylaa. Wr do mnie... Jak najszybciej! Grievous wybra bezbdnie chwil ataku. Wielu delegatw, ktrzy na og nie musieli przebywa na powierzchni Coruscant, przyleciao w celu wysuchania ordzia Palpatine'a o stanie Republiki i zostao, eby wzi udzia w jednej z tysicy cigncych si bez koca uroczystoci. Po niespodziewanym ataku zapewnienia Palpatine'a o rychym kocu wojny wydaway si jednak jeszcze bardziej przedwczesne, ni kiedy je wypowiada. Jego optymistyczne uwagi, wygaszane w Wielkiej Rotundzie Senatu, Janko5

208 odbijay si wprawdzie od sklepienia i cian gonym echem, ale Padme zauwaya, e niektrzy senatorowie uciekaj w towarzystwie osobistych ochroniarzy i stranikw, a inni maj na sobie osobiste pancerze, plecaki rakietowe albo inne tego typu urzdzenia zapewniajce ochron czy umoliwiajce szybk ucieczk. Wiele przemawiao za tym, e Wielkiemu Kanclerzowi nie udao si umierzy obaw wszystkich czonkw Senatu Republiki. Trzynacie lat wczeniej Padme moga si uwaa za jedn z nielicznych osb, ktrych planeta zostaa zaatakowana i opanowana przez siy zbrojne Federacji Handlowej. Neimoidianie aresztowali wtedy i wtrcili do wizienia jej rodzicw i doradcw. Obecnie znajdowaa si wrd setek senatorw, ktrych planety take zostay napadnite i spustoszone. Nie potrafia jednak wyobrazi sobie, eby w rce przedstawicieli Konfederacji wpada sama Coruscant, nawet mimo zmniejszenia o poow liczebnoci i siy ognia obronnej floty. Z szerzcych si plotek wynikao, e gmachy w Sektorze Ambasadorskim legy w gruzach, roboty bojowe opanoway plac Loijina, a powietrzne szlaki na rednich poziomach roj si od geonosjaskich gwiezdnych myliwcw typu Fanblade i zrobotyzowanych maszyn. Nawet gdyby pogoski miay si okaza prawdziwe, Padme bya przekonana, e Palpatine wymyli jeszcze raz jaki sposb przepdzenia Grievousa z Jdra galaktyki. Kto wie, moe Wielki Kanclerz zechce nawet wezwa do powrotu grupy szturmowe biorce udzia w obleniach planet Odlegych Rubiey? To by oznaczao, e i Anakin otrzyma rozkaz powrotu. Padme zgania si w myli, e rozumuje jak dziecko. Ale czy nie miaa takiego prawa? Czy nie zasuya na takie prawo? Przynajmniej ten jeden raz? Na razie gmach senatu nie zosta nawet dranity. Mimo to siy bezpieczestwa planety uznay za celowe wezwa wszystkich, aby udali si do schronw urzdzonych gboko pod pkul i mieszczcym si przed ni ogromnym placem. Powietrzne szlaki autonawigacyjnego ruchu byy zatoczone, wic raczej nikomu nie uda si odlecie z Coruscant. Naleao si take liczy z tym, e - podobnie jak przy wielu poprzednich okazjach - Grievous zechce zaatakowa cywilne cele. Przepychajc si przez tum istot rnych ras, Padme w pewnej chwili zderzya si z jakim Granem. Zirytowany osobnik skierowa na ni troje oczu na grubych szypukach. - A widzisz, po co przeciwstawiaa si uchwaleniu ustawy o siach zbrojnych? warkn. - Gupio ci teraz? Padme nie miaa nic do powiedzenia. Spotykaa si z podobnymi zarzutami waciwie od wybuchu wojny. Na og wygaszay je osoby niezdolne zrozumie, e troszczya si o przestrzeganie konstytucji, nie o ostateczny los stref nieskrpowanego handlu. Usyszaa swoje imi, odwrcia si i zobaczya, e do miejsca, w ktrym na chwil utkna razem z See-Threepiem, kieruj si Bail Organa i Mon Mothma w towarzystwie dwch mistrzy Jedi, Shaak Ti i Stass Allie. Janko5

Labirynt za

209

James Luceno

- Nie widziaa przypadkiem Wielkiego Kanclerza? - zagadn Bail, kiedy przecisn si bliej. Padme pokrcia gow. - Prawdopodobnie czuwa w swoim gabinecie - powiedziaa. - Wanie stamtd wracamy - oznajmia Shaak Ti. - Gabinet by pusty. Zniknli nawet jego stranicy. - Z pewnoci odprowadzili go do schronu - domylia si Padme. Bail spojrza ponad jej ramieniem i unis rk nad gow, eby zwrci na siebie uwag kogo, kto sta za ni. - Widz Masa Amedd - oznajmi na widok zdezorientowanego spojrzenia Amidali. - Powinien wiedzie, gdzie znale Wielkiego Kanclerza. Rogaty, szaroskry Chagrianin przecisn si do nich przez tum. - Wielki Kanclerz nie mia w rozkadzie zaj adnych spotka a do pnego popoudnia - wyjani w odpowiedzi na pytanie Organy. -Przypuszczam, e przebywa w swojej rezydencji. - Pisetka Republiki - mrukna do siebie sfrustrowana Shaak Ti. -Wanie stamtd wracam. Zaniepokojony Amedda spojrza na ni. - Kanclerza tam nie byo? - zapyta. - Jeszcze wtedy go nie szukaam... - zacza mistrzyni Jedi, ale nie dokoczya zdania. - Allie i ja sprawdzimy gmach biurowca senatu i Pisetk Republiki. - Powioda spojrzeniem po twarzach Padme, Baila i pozostaych. - Dokd idziecie? - zapytaa. - Dokdkolwiek nam polec - odpar Alderaanin. - Turbowindy umoliwiajce dostanie si do schronw s zatoczone - poinformowaa Stass Allie. - Upynie wiele godzin, zanim senat zostanie ewakuowany. Zostawiam lizgacz na platformie adowniczej w pnocno-zachodniej czci placu. Moecie polecie nim prosto do schronw. - A tobie i Shaak Ti nie bdzie potrzebny? - zapytaa Padme. - Skorzystamy z rakietowego skutera, ktrym tu przyleciaam - wyjania Shaak Ti. - Dzikujemy za propozycj - zdecydowa Bail. - Syszaem jednak, e przedostanie si na frontowy plac jest niemoliwe. Stass Allie uja go pod rk. - Zaprowadzimy was tam - obiecaa. Stojcy w korytarzu onierze zrobili im przejcie i wkrtce caa grupa dotara do wyjcia na gwny plac. Dopiero tam drog zastpi im komandos. - Nie moecie tdy wyj - zwrci si do Baila. - S z nami - uspokoia go Shaak Ti. onierz da znak kilku zakutym w biae pancerze kolegom, usun si na bok i wszystkich przepuci. Na niebie nad ozdobionym posgami placem roio si od kanonierek i osobistych wahadowcw. Stanowiska na placu zdyy zaj roboty kroczce typu AT-TE i inne mobilne jednostki artylerii Republiki. Janko5

210 Mistrzynie Jedi zaprowadziy Padme, Threepia, Baila i Mon Mothm do lizgacza pozbawionego dachu. Obok maszyny sta zaparkowany skuter rakietowy. Shaak Ti wskoczya na siodeko i uruchomia silnik, a Stass Allie zaja miejsce za jej plecami. - Powodzenia - powiedziaa. Senatorowie i android obserwowali, jak mistrzynie Jedi odlatuj w kierunku gmachu biurowca senatu. Kiedy wszyscy zajli miejsca w przedziale pasaerskim, Bail zasiad za sterami lizgacza i skierowa owalny pojazd typu Flash w gb odchodzcego od placu szerokiego kanionu. Okoliczne oglnodostpne szlaki powietrzne byy zatoczone, ale umiejtnoci Organy pozwoliy mu pokona najgorsze przeszkody i obra kurs na wejcia schronw, ktre znajdoway si poniej gwnych platform adowniczych Senackiego Orodka Medycznego. Niespodziewanie z punktu nad kopu gmachu senatu poszyboway ku nim dwa sztychy szkaratnego wiata. - To spy! - wykrzykn Bail. Kiedy raptownie zmieni kurs, eby unikn trafienia, Padme chwycia si SeeThreepia. Zaatakowa ich myliwiec nalecy do grupy podobnych maszyn ostrzeliwujcych inne pojazdy na platformie adowniczej i budynki wzniesione po obu stronach kanionu. Myliwce separatystw byy cigane przez kanonierki Republiki, ktrych artylerzyci pruli do spw z zainstalowanych w czubkach skrzyde potnych laserw. Padme otworzya usta ze zdumienia. To byo co, czego nie spodziewaa si zobaczy na Coruscant. Bail robi wszystko, co mg, eby unikn trafienia przez blasterow byskawic albo inny pocisk, ale podobnie postpowali inni kierowcy, wic raz po raz dochodzio do kolizji. W kocu Organa stwierdzi, e byskawice nieprzyjacielskich i swojskich strzaw przelatuj coraz bliej, obniy puap lotu i skierowa lizgacz do wejcia najbliszego schronu. W pewnej chwili jaskrawy bysk niemal zupenie olepi Amidal. cigacz przechyli si na burt tak raptownie, e pasaerowie omal nie wysypali si z kabiny. Z dyszy wylotowej sterburtowej turbiny buchn dym i niewielki pojazd zanurkowa. - Trzymajcie si! - krzykn Organa. - Jestemy zgubieni! -jkn C-3PO. Padme domylia si, e Alderaanin kieruje cigacz w stron platformy adowniczej stykajcej si z szerokim pomostem. Poczua nagy atak nudnoci, rozpakaa si i pooya praw do na podbrzuszu. Anakinie! - pomylaa. Gdzie jeste, Anakinie?

Labirynt za

Janko5

211

James Luceno

ROZDZIA

43
Na stacjonarnej orbicie, wysoko nad coruscask Dzielnic Senack, unosi si okrt flagowy flotylli separatystw - nalecy do generaa Grievousa wielokilometrowej dugoci krownik Niewidzialna Rka". Sama dzielnica pawia si w ostatnich promieniach zachodzcego soca, ale najbardziej majestatyczne iglice wystaway ponad chmury. Nad blatem taktycznego stou na mostku okrtu widniay powikszone holograficzne wizerunki budowli. Grievous przyglda si im jaki czas, ale pniej zaj zwyke miejsce przed dziobowymi iluminatorami krownika. Lnic w sonecznym blasku, gigantyczne kliny okrtw szturmowych, ktre stanowiy - nie bez powodu - dum floty Republiki, zajmoway pozycje umoliwiajce ochron najwaniejszych orodkw planety. Na pocztku zaskakujcego ataku Grievous stwierdzi, e kapitanowie kilku z nich maj wyczone generatory ochronnych pl. Nieszczsne krowniki unosiy si obecnie niczym ponce pochodnie nad spowit w ciemnoci nocn poow planety. Poday za nimi jednostki zaopatrzeniowe i ratownicze, ktrych kapitanowie przyjmowali na pokady kapsuy i szalupy ratunkowe. Dowdcy pozostaych krownikw ogromnej floty Republiki utrzymywali jednak na dystans okrty separatystw. Cyborg si tym nie przejmowa, bo dla powodzenia jego planw ani bombardowanie z powietrza, ani inwazja nie miay praktycznie adnego znaczenia. Dowdcom marynarki Republiki musiao si wydawa, e genera Grievous nie ma adnego planu. Wszystko wskazywao, e zdecydowa si na rozpaczliwy atak po poprzednich porakach w rodkowych i Odlegych Rubieach galaktyki. Zebra resztki floty i rzuci je do walki, o ktrej wygraniu nie mg nawet marzy. Rzeczywicie Grievous robi wszystko, co w jego mocy, eby podtrzyma to zudzenie. Okrty liniowe dowodzonej przez niego floty zajy przypadkowe pozycje, przez co byy naraone na kontratak. Ich artylerzyci mieli rozkaz skupia ogie na telekomunikacyjnych satelitach i orbitalnych zwierciadach i tylko od czasu do czasu posyali niecelne serie byskawic ku powierzchni planety, dla ktrej zaatakowania przebyli tak dug drog. To wszystko stanowio wany element planu generaa. Podobnie jak taktyka polegajca na zastraszaniu. Janko5

212 Z setek miejsc po jasnej i ciemnej stronie planety startoway kolumny pasaerskich i towarowych gwiezdnych statkw. Ich piloci spieszyli, eby jak najszybciej znale schronienie w gbinach otwartych przestworzy. Prawd mwic, niemal tyle samo jednostek odlatywao, co przylatywao. Ruch powietrzny ogranicza si tylko do autonawigacyjnych szlakw i stoczone na nich jednostki byo atwo trafi. W innych miejscach przestworzy kapitanowie przylatujcych statkw, ktrzy wyskakiwali z nadprzestrzeni z daleka od strefy bitwy, rezygnowali z zaplanowanych wczeniej manewrw i albo pozostawali w bezpiecznej odlegoci, w ssiedztwie niewielkich coruscaskich ksiycw, albo odlatywali z prdkoci podwietln w kierunku wewntrznych planet gwiezdnego systemu. Nieco bliej roboty pilotujce myliwce separatystw toczyy zacite pojedynki z klonami siedzcymi za sterami gwiezdnych maszyn Republiki. Wszystko wskazywao, e w pocztkowej fazie bitwy kilka dywizjonw myliwcw typu Sp przebio si przez linie obrony, ale od tamtej pory wiele maszyn ulego zniszczeniu. Z kad chwil pono ich coraz wicej z powodu ostrzau z orbitalnych platform, czujnoci pilotw kluczy krcych na duej wysokoci patrolowcw i naziemnych stanowisk przeciwlotniczej artylerii. Inne eksplodoway w zetkniciu z indywidualnymi ochronnymi polami otaczajcymi waniejsze orodki polityczne planety. To take stanowio wany element planu Grievousa, ktremu zaleao na szerzeniu paniki. Widok byskawic strzaw i myliwcw eksplodujcych w zetkniciu z niewidzialnymi kopuami siowego pola musia wprawia mieszkacw w przeraenie. Kby dymu unoszcego si z niektrych najgbszych kanionw stolicy galaktyki ujawniy Grievousowi, e kilka robotw pilotujcych myliwce pierwszej grupy szturmowej nie tylko omino ochronne tarcze, ale i unikno trafienia przez pociski z dzia przeciwlotniczej artylerii. Niezdecydowane manewry niektrych okrtw coruscaskiej floty ujawniy mu, jak bardzo ich dowdcy pragn zama szyk i stawi mu czoo w bezporednim starciu. Wiedzieli jednak, e musz chroni wyznaczone obiekty, a poza tym byo ich zbyt mao, eby mogli mie pewno zwycistwa. Bez wtpienia czekali, a z odlegych systemw pojawi si posiki. Spodziewajc si ich przybycia, Grievous zastawi puapki na republikaskie grupy szturmowe znajdujce si najbliej Jdra galaktyki. Puapki miay nie tylko posta min reagujcych na wzrost masy, ale take okrtw rozmieszczonych w pobliu punktw wnikania do normalnych przestworzy. Genera wiedzia, e nawet jeeli nie powstrzyma posikw przed pojawieniem si na polu walki, przynajmniej odwlecze ich przybycie tak dugo jak to moliwe. Gdyby wszystko potoczyo si zgodnie z jego planem, flotylla separatystw powinna wskoczy do nadprzestrzeni o wiele wczeniej, zanim posiki przybd w wystarczajcej sile, eby stworzy dla niego powane zagroenie. Grievous powici kilka minut na obserwowanie bezgonej bitwy i rozbyskw pojawiajcych si raz po raz daleko za grub pyt transpastalowego iluminatora mostka. Nie mg sobie darowa, e przebywa tak daleko od rozlewu krwi i pola walki, ale musia uzbroi si w cierpliwo, jeeli jego frustracja i oczekiwanie nie miay pj na marne. Janko5

Labirynt za

213

James Luceno

W pewnej chwili zwrci si do niego robot adiutant penicy sub przed jedn z kontrolnych konsolet. - Panie generale, czno w wielu sektorach planety wraca do normy - zameldowa. - Wrogowie chyba si domylili, e wykorzystujemy to samo urzdzenie zakcajce, ktre z takim powodzeniem zastosowalimy na Praesitlynie. - Wcale mnie to nie dziwi - burkn Grievous, nie odwracajc si od iluminatora. Wydaj rozkaz dowdcom Grupy Pierwszej, eby nadal brali na cel orbitalne zwierciada i satelity telekomunikacyjne. Platforma z urzdzeniem zakcajcym niech zajmie pozycj na ekliptyce w punkcie o wsprzdnych zero-jeden-zero, a sygna ma ulec wzmocnieniu. - Rozkaz, panie generale... - zacz robot, ale urwa i dokoczy po chwili tym samym, syntetyzowanym beznamitnym tonem: - Jestem zmuszony zameldowa, e wszystkie nasze grupy ponosz bardzo cikie straty. Grievous przenis spojrzenie na taktyczny stolik. Sama Grupa Pierwsza stracia dwa okrty transportowe Federacji Handlowej. Neimoidianie odczyli wprawdzie kuliste jdro jednego transportowca, ale w wyniku potnej eksplozji drugie rozamao si na poowy. Widoczne na hologramie mikroskopijne punkciki, oddalajce si od zaokrglonych i obecnie rozerwanych ramion, oznaczay niewtpliwie setki zrobotyzowanych myliwcw. - Uniewani algorytmy przetrwania i walki tych robotw - rozkaza Grievous. Wyda rozkaz, eby skieroway si jak najszybciej prosto ku Coruscant. Maj si przemieni w adunki wybuchowe. - Wyznaczy im pan jakie konkretne cele? - zapyta robot. - Obrzea Dzielnicy Senackiej - warkn Grievous. - Panie generale, niektre nasze myliwce ju przenikny do tamtego sektora przypomnia automat. - Doskonale - mrukn Grievous. - Wydaj rozkaz, eby wziy na cel platformy adownicze, napowietrzne kadki, place i schrony. Maj angaowa coruscaskie siy obrony cywilnej, gdziekolwiek to moliwe. - Rozkaz, panie generale. - Czy pojawiy si jakiekolwiek posiki albo rezerwy Republiki? - Wanie w tej chwili wyskakuje z nadprzestrzeni jaka grupa szturmowa, panie generale - zameldowa robot. - Kieruje si ku nam od strony pogronej w ciemnoci pkuli planety. - Wydaj rozkaz naszym dowdcom, eby stawili jej czoo - rozkaza Grievous. Szybciej ni si spodziewaem, pomyla ponuro. Zazwyczaj miaby opracowany plan uwzgldniajcy takie nieprzewidziane zwroty sytuacji, ale przypuszcza, e Lord Sidious i Lord Tyranus uprzedz go o wszystkich zmianach. Gdyby nie znajomo przecinajcych Gbokie Jdro nadprzestrzennych szlakw, ktrymi przyleciaa jego flota, atak nie miaby adnych szans powodzenia. Informacje o tych praktycznie nieznanych szlakach przekaza mu sam Sidious, ktry mniej si przejmowa taktyk ni dalekosin strategi walki. Grievous pomyla, e jeszcze nigdy nie toczy wojny, w ktrej pozorne poraki okazyway si zwycistwami, a rzekomi wrogowie sojusznikaJanko5

214 mi. Po takiej wojnie jednak przegrani nie mieli niczego, a zwycizcy zdobywali wszystko, co moliwe. Ca galaktyk. Jego robot adiutant milcza jaki czas, jakby odbiera meldunki o biecej sytuacji na polu walki. - Panie generale, z coruscaskiej studni grawitacyjnej wyleciaa grupa myliwcw pilotowanych przez Jedi - zameldowa w kocu. - Jak liczna? - zainteresowa si cyborg. - Dwadziecia dwie maszyny. - Wysa do walki z nimi tyle myliwcw Tri, ile potrzeba do ich pokonania - poleci Grievous. - Rozkaz, panie generale. Cyborg odwrci si plecami do iluminatorw. - Czy grupa szturmowa ju si zebraa? - zapyta. Automat nie od razu odpowiedzia. - Paska kanonierka jest gotowa, a elitarni stranicy czekaj na pycie ldowiska odezwa si w kocu. - A bojowe roboty? - Pidziesit, panie generale. Sidious kiwn gow. - To powinno wystarczy - powiedzia. Odwrci si, zerkn ostatni raz przez iluminator i przenis spojrzenie na adiutanta. - Kontynuowa - rozkaza. - Odtd kada jednostka Republiki powinna by uwaana za wroga. - Bardzo przepraszam, mistrzu, ale nadajnik sygnau namiarowego nadal nie przekazuje naszych sygnaw. Yoda, ktry dotd przechadza si po komputerowej sali wityni, znieruchomia i wymierzy szpic laski z drewna gimer w Jedi obsugujc kontroln konsolet nadajnika sygnau namiarowego. - Nie stao si nic, za co przeprasza mnie miaaby - powiedzia tonem nagany. Wina separatystw to jest. Transmisje z tego sektora Coruscant Grievous zakca. Zdezorientowana Jedi, brzowowosa kobieta Lari Oli, oderwaa donie od pulpitu konsolety i pokrcia gow. - Jakim cudem Grievous moe... - zacza. - Dooku wina to jest - przerwa Yoda. - Nasze tajemnice swoim konfederatom zdradzi. - Gdyby pilot jednego z naszych gwiezdnych myliwcw przedar si przez ich blokad, moe udaoby si przesa wiadomo za porednictwem HoloNetu - zaproponowaa Oli. Yoda pokiwa gow. - Mistrz Tiin ju si tym zajmuje - powiedzia. - Do powrotu z Belderone, Tythe i innych planet Jedi wezwa si stara. - Zd tu na czas? - zaniepokoia si Jedi. Janko5

Labirynt za

215

James Luceno

Labirynt za

216

- Hm - mrukn mistrz Jedi. - Od Grievousa celu to bdzie zaleao. Jeeli przestworza Coruscant szybko opuci, tylko niewielkie straty ponie moe. Czeka musimy, a swj plan ujawni... - Yoda urwa i jaki czas zastanawia si nad swoimi sowami, po czym powierzy lasce z drewna gimer ciar ciaa i spojrza surowo na Lari Oli. - Nastawiony na nadawanie komunikator jest? - zapyta. - Od czasu do czasu, mistrzu Yodo - odpara kobieta. Starzec kiwn brod w stron komunikacyjnej konsolety. - Mistrza Windu wezwij - poleci. Chwil pniej z gonikw urzdzenia wydoby si przerywany przez zakcenia gos Mace'a. - .. .Fisto i ja... budynku senatu. Shaak... Allie... do kwatery Wielkiego Kanclerza w gmachu Pisetki Republiki. My... z nimi... - Generatory ochronnych pl wczone s - domyli si Yoda. -Midzy kwartaami i dzielnicami czno jest utrudniona. - Wykrzywi si i jeszcze raz kiwn brod. Z mistrzyni Ti - rozkaza. Lari Oli usiowaa uzyska poczenie na kilku czstotliwociach, ale wkrtce si poddaa. - Bardzo prze... - zacza i urwaa. - adnej odpowiedzi. Yoda odwrci si i odszed od konsolety, jakby mia do widoku urzdze, ekranw monitorw i czytnikw danych. Zamkn oczy, eby si jeszcze bardziej od nich odseparowa, i uwolni uczucia, aby wyobrazi sobie innych Jedi. Mace i Kit Fisto mknli w jakim pojedzie na tle ogarnitego bitw nieba, a Shaak Ti i Allie Stass spieszyy do kwatery Palpatine'a w Pisetce Republiki. W tym czasie Saesee Tiin, Agen Kolar, Bultar Swan oraz inni rycerze i mistrzowie Jedi opuszczali coruscaskie przestworza w kabinach gwiezdnych myliwcw. Nie zwracali uwagi na migajce wok nich byskawice energetycznych pociskw, rozkwitajce kule ognistych eksplozji ani niezliczone okrty, ktrych zaogi toczyy walk na mier i ycie. Grievous kierowa swoje machiny bojowe zarwno przeciwko celom wojskowym, jak i cywilnym. Strzela do wszystkiego, co pojawiao si w krzyach celowniczych systemw jego broni. Posya myliwce, eby roztrzaskiway si o parasole siowych pl chronicych coruscaskie gmachy albo, migajc kanionami, powodoway niezliczone katastrofy i kolizje. Yoda wyczuwa jednak, e wszystkie jego poczynania i fortele maj bardzo niewiele wsplnego z deniem do osignicia rzeczywistego celu bitwy. Jak w przypadku samej wojny, prawdziwe zmagania toczyy si w obrbie samej Mocy. Uwolni myli i wysa je jeszcze dalej, eby zanurzy si zupenie w nurcie Mocy, ale poczu, e oddech winie mu w gardle. Nurt sta si nagle chodny. Lodowaty. Pierwszy raz sdziwy mistrz Jedi wyczu obecno Sidiousa. Lord Sithw przebywa tu, na Coruscant! Janko5

Kapitan Dyn zeskoczy ostronie z platformy, ktra opada pidziesit metrw, na niezbadany poziom Pisetki Republiki. W miejscu, w ktrym si znajdowa - na skrzyowaniu ponurych permabetonowych korytarzy o cianach wyoonych plastalowymi panelami -nie ciekay strumyczki wody, nie roio si od insektw, a izolacje przewodw elektrycznych byy cae, niezarte przez pasoyty. Najdziwniejsze jednak, e skd napyway podmuchy wieego, chodnego powietrza. Kapitan Wywiadu gboko odetchn, eby uspokoi nerwy. Zosta wprawdzie wyszkolony do walki, ale od tylu lat zajmowa si rutynow prac wywiadowcz, e nie mia ju tak szybkich odruchw jak kiedy. Rozkaza unoszcym si robotom przej w stan gotowoci, wyczy rczny procesor i przypi urzdzenie do pasa. Wyj z kabury blaster firmy Merr-Sonn, zway go w doni i kciukiem nastawi przecznik rodzaju ognia na oguszanie. Idcy przed nim komandosi, podobni w pmroku do duchw, kierowali si bezszelestnie w stron grubych metalowych drzwi na kocu korytarza. Sunli pod cianami z broni gotow do strzau. Pochd otwiera komandor Valiant, za ktrym poda krpy specjalista od adunkw wybuchowych z termicznym detonatorem w doni. W pewnej chwili kapitan Dyn min par unieruchomionych robotw zwiadowczych. Sekund pniej przeszed obok nich protokolarny android. Pokonali zaledwie trzy metry, kiedy oficer Wywiadu usysza bulgoczce dwiki obcej mowy. Idcy za nim TC-16 stan jak wryty. - Co takiego, kto mwi po geonosjasku... - zacz. Dyn odwrci si jak udlony i spojrza w gb otworw szerokich luf organicznych karabinw sonicznych, trzymanych w grubych paluchach przez dwch zdalnie sterowanych geonosjaskich onierzy. Obaj stali w mrocznych wnkach ze zoonymi skrzydami skierowanymi ku zakurzonej i poplamionej pododze korytarza. Kilka nastpnych chwil Dyn przey jak na zwolnionym filmie. Zrozumia, e przed jego oczami nie przewija si ycie, ale mier. Komandosi zwalili si na podog, jakby przewrci ich potny podmuch huraganu. Valiant i specjalista od adunkw wybuchowych oderwali si od posadzki i zderzyli gow z metalow pyt drzwi. Obok nich migny elementy zwiadowczych robotw. Oficer Wywiadu unis si w powietrze i wyrn plecami w cian z tak si, e jego wntrznoci przemieniy si w gbczast miazg. W trwajcej ca wieczno chwili ciszy komandosi mogli zareagowa na tyle szybko, aby odda kilka strzaw, bo kiedy Dyn spojrza w prawo, skd przylecia, nie zauway ani ladu Geonosjan. Nigdzie nie dostrzeg take protokolarnego androida. Mg si take domyla, e na jaki trudny do ustalenia czas straci ; przytomno. Kiedy j odzyska, lea skulony pod cian w pozycji, jakiej nie mgby przyj aden zdrowy czowiek. Czu si, jakby ka-; da ko jego ciaa staa si gitka i plastyczna. Nagle widoczne w oddali drzwi bezszelestnie otworzyy si do rodka i korytarz zalao jaskrawe wiato. Dyn pomyla, e albo jest czerwone, albo takie zabarwienie nadaj mu jego pknite gaki oczne. Janko5

217

James Luceno

Labirynt za

218

Widzia otaczajcy go wiat raz ostro, a kiedy indziej jak przez mg, ale cay czas jak na zwolnionym filmie. Od czasu do czasu uwiadamia sobie, e w pomieszczeniu mrugaj wiateka rnych urzdze, a po monitorach z ekranami wdruj z dou do gry jakie dane. Zauway take wyposaony w holoprojektor stolik i unoszcy si nad nim migotliwy wizerunek poncego i rozamanego na dwoje transportowca Federacji Handlowej. W pewnej chwili z pokoju wyszy dwa automaty. Ich szczupe cylindryczne korpusy dowodziy, e to androidy zabjcy. Zaraz po nich pomieszczenie opuci mczyzna redniego wzrostu i budowy ciaa, ktry nonszalancko przestpi groteskowo I wygite ciao Valianta. Nie zwaajc na gasncy mzg, Dyn znalaz sekund, eby wpa w osupienie, bo od razu rozpozna tego czowieka. Niewiarygodne, pomyla. Jak podejrzewali mistrzowie Jedi, Sithowie rzeczywicie przeniknli na najwysze szczeble wadzy Republiki. Mczyzna nie stara si nawet ukry tosamoci, co uwiadomio oficerowi Wywiadu, e za chwil umrze. Wkrtce potem naprawd wyda ostatnie tchnienie.

ROZDZIA

44
Shaak Ti spiorunowaa spojrzeniem trzech czerwonych stranikw, ktrzy czuwali przed drzwiami apartamentu Palpatine'a w gmachu Pisetki Republiki. - Gdzie jest Wielki Kanclerz? - zapytaa wadczym tonem. Obok niej stana Stass Allie z jedn doni na rkojeci wietlnego miecza. Za mistrzyniami wpadli do przedsionka czterej czonkowie tworzcego niewielk armi personelu suby bezpieczestwa, ktrzy eskortowali obie Jedi od usytuowanego na rednim poziomie podniebnego doku na najwysze pitro ogromnego gmachu. Stranicy zostali uprzedzeni o przybyciu mistrzy Jedi, mimo to trzymali piki mocy wycignite w pozycji obronnej. - Gdzie on jest? - warkna Stass Allie, dajc jasno do zrozumienia, e tak czy inaczej przedrze si midzy nimi. Shaak Ti uniosa rk, eby rozsun skrzyda drzwi pchniciem Mocy, ale stranicy opucili piki i usunli si na boki. Jeden wystuka kod na klawiaturze zainstalowanego obok drzwi panelu kontrolnego i wypolerowane tafle si otworzyy. - Tdy - oznajmi, zamaszystym gestem zapraszajc Jedi do rodka. Do apartamentu Palpatine'a prowadzi zastawiony posgami i ozdobiony holograficznymi wizerunkami rzadkich dzie sztuki szeroki korytarz, w ktrym - podobnie jak w gabinecie Wielkiego Kanclerza w gmachu senatu - przewaay rne odcienie czerwieni. Trudno byoby okreli rozmiary samego apartamentu, ale zaokrglona przeciwlega ciana ogromnego gwnego salonu musiaa by rwnoczenie zewntrzn cian korony gmachu. Z wielkiego okna rozciga si widok na awice charakterystycznych warstwowych chmur, jakie zazwyczaj gromadziy si wok budynku kadego pnego popoudnia. Na odlegych szlakach autonawigacyjnego ruchu, poziomego i pionowego, byo wida tysice unieruchomionych pojazdw. Midzy nimi a gmachem unosiy si nieruchomo dwie republikaskie kanonierki typu LAAT i niewielkie stado patrolowych cigaczy. Wyranie widoczne znieksztacenia parasola chronicego Dzielnic Senack dowodziy, e wskutek nieustannego ostrzau si zbrojnych separatystw w siowym polu Janko5

Janko5

James Luceno 219 utworzyy si luki. W zwaach szarych chmur widocznych za supergorc krawdzi pola pojawiay si raz po raz byski wiata. Wyadowania atmosferyczne albo bro jonowa, pomylaa Shaak Ti. Nie zwracajc uwagi na jej przyjcie, Palpatine spacerowa po salonie niczym uwizione w klatce zwierz. Splt rce za plecami, a poy senatorskiego paszcza cigny si za nim po przykrywajcych posadzk kosztownych dywanach. Obserwowao go kilku czerwonych stranikw i paru doradcw. Niektrzy mieli w uszach suchawki komunikatorw, a inni trzymali urzdzenia, ktre, jak przypuszczaa mistrzyni Jedi, odgryway bardzo wan rol dla cigoci operacji wojskowych Republiki. Gdyby cokolwiek przydarzyo si Wielkiemu Kanclerzowi, o rozpoczynaniu kampanii zbrojnych i wydawaniu wojennych kodw mia tymczasowo decydowa przewodniczcy senatu, Mas Amedda, ktry - jak dowiedziaa si Shaak Ti - znalaz bezpieczne schronienie w bunkrze o zbrojonych cianach, usytuowanym gboko pod Wielk Rotund Senatu Republiki. Nie moga nie zwrci uwagi, e dwaj najblisi doradcy Palpatinea, Pestage i Isard, zdradzaj oznaki zdenerwowania. Stass Allie odwrcia si do dyrektora Wywiadu Republiki. - Dlaczego on wci tu jest? - zapytaa. Isard zacisn wargi w wsk lini. - Sama go o to zapytaj - burkn gniewnie. Shaak Ti stana w takim miejscu, e spacerujcy po salonie Palpatine musia j zauway. - Wielki Kanclerzu, musimy zaprowadzi ci do schronu - oznajmia stanowczo. Nie byli sobie obcy, bo kiedy Palpatine osobicie pochwali j za wyczyny podczas walk o Geonosis, Kamino, Dagu, Brentaal Cztery i Centares. Wielki Kanclerz przystan na chwil, spojrza na ni, ale zaraz j omin i ruszy dalej. - Mistrzyni Ti, doceniam twoj trosk, ale nie potrzebuj niczyjej pomocy - powiedzia. - Wielokrotnie wyjaniaem doradcom i ochroniarzom, e moje miejsce jest tu, bo std mog najlepiej utrzymywa czno z naszymi dowdcami. Gdybym mia w ogle std wyj, pojechabym raczej do gabinetu. - Panie kanclerzu, czno moe pan skuteczniej utrzymywa z bunkra - odezwa si Pestage. - Wszystkie wiczebne ewakuacje, ktrymi pan tak gardzi, prowadzono z myl wanie o takiej chwili, panie kanclerzu - doda Isard. Palpatine umiechn si kwano. - wiczenia a rzeczywisto to dwie bardzo rne rzeczy - burkn oschle. - Wielki Kanclerz Galaktycznego Senatu nie ukrywa si przed wrogami Republiki. Czy wyraziem si wystarczajco jasno? - Wielki Kanclerzu, bardzo przepraszam, ale Jedi s zobowizani podj t decyzj za pana - wtrcia si Stass Allie. Palpatine odwrci si do niej jak udlony. - Zawsze sdziem, e macie sucha moich rozkazw! - wybuchn. Mistrzyni Jedi pozostaa jednak niewzruszona.

220 - Odpowiadamy przede wszystkim przed Republik, a troska o paskie bezpieczestwo jest rwnoznaczna z trosk o bezpieczestwo Republiki - oznajmia. Palpatine posa jej dobrze znane przenikliwe spojrzenie. - A co zrobicie, jeeli wam odmwi? - zapyta. - Posuycie si Moc, eby wycign mnie si z tego apartamentu? Przeciwstawicie swoje wietlne miecze pikom moich stranikw? Nie zapominajcie, e oni take przysigali dba o moje bezpieczestwo. Shaak Ti spojrzaa na jednego ze stranikw, ktry take w tej samej chwili odwrci gow w jej stron. Mistrzyni Jedi aowaa, e nie moe zobaczy jego ukrytej w czerwonym kapturze twarzy. Sytuacja zaczynaa wymyka si spod kontroli. Nagle poczua dreszcz zrodzony z Mocy i przeniosa spojrzenie na okno. - Wielki Kanclerzu - odezwa si Pestage. - Musi pan usucha gosu rozsdku... - Rozsdku? - przerwa Palpatine. Unis rk i wymierzy palec w okno. - Czy widziae ostatnio nasze dotd pogodne niebo? Czy to, co si w tej chwili tam dzieje, ma cokolwiek wsplnego z rozsdkiem? - To jeszcze jeden powd wicej, eby zaprowadzi pana w bezpieczne miejsce tak szybko, jak to moliwe - nie dawa za wygran Isard. - Bdzie pan mg kierowa obron Coruscant ze zbrojonego bunkra. Palpatine wpatrywa si w niego jaki czas bez sowa. - To znaczy, e si zgadzasz z Jedi - stwierdzi w kocu. - Zgadzam si z nimi, prosz pana - przyzna Isard. Palpatine spojrza na kapitana suby bezpieczestwa Pisetki Republiki. - A pan? - zapyta. Oficer tylko kiwn gow. - Wic wszyscy si mylicie - zawyrokowa Wielki Kanclerz. Odwrci si i podszed szybko do okna. - Moe lepiej powinnicie si przyjrze... Zanim zdy powiedzie co wicej, rzuciy si do niego obie Jedi. Shaak Ti obalia go na posadzk, a Allie zapalia kling wietlnego miecza i wycigna j pionowo przed sob. Niespodziewanie kanonierki unoszce si najbliej gmachu Pisetki Republiki, trafione jonowymi sztychami, stany w ogniu. Czuwajcy w otworach wazw strzelcy wypadli na zewntrz, a obie jednostki obrciy si wok osi i zanurkoway w chmury, cignc grube warkocze czarnego dymu. - Pucie mnie! - wykrzykn Palpatine. - Jak miecie! Shaak Ti przytrzymaa go jednak na posadzce i przywoaa do doni rkoje wietlnego miecza. Rozleg si przenikliwy wist, ktry przebi si nawet przez tumic dwiki tafl okiennej szyby apartamentu Palpatine'a. W niewielkiej odlegoci od budynku ukaza si szturmowy okrt separatystw. We wazie staa grupa gotowych do ataku bojowych robotw. Kiedy jednostka podpyna bliej okna, osupiaa Shaak Ti zachysna si powietrzem. - To Grievous! - wykrzykna. Janko5

Labirynt za

Janko5

221

James Luceno

- Na podog! - rozkazaa Stass Allie uamek sekundy wczeniej, ni tafla okna rozprysna si na tysice permaszklanych okruchw i wpada z trzaskiem do apartamentu Palpatine'a. Do salonu zaczy wskakiwa bojowe roboty, jeszcze w powietrzu otwierajc ogie z blasterowych karabinw. Stass Allie staa nieruchomo, nie zwaajc na podmuchy wiatru, haas i blasterowe byskawice. Podbiego do niej szeciu czerwonych stranikw, a buczenie ich wczonych pik mocy zmieszao si z pomrukiem jej wietlnego miecza. Roboty paday wok nich bez rk, ng i gw, jeszcze zanim przebiegy pierwsze dwa metry. Blasterowe byskawice, odbite od bkitnego ostrza mistrzyni Jedi, wylatyway przez okienny otwr i wbijay si w korpusy innych robotw, ktre czekay na swoj kolej, eby przeskoczy odlego dzielc szturmowy okrt od okna gmachu. Z pocztku Shaak Ti bya przekonana, e Allie wskoczy do unoszcej si kanonierki, ale drog zagradzao jej zbyt wiele bojowych robotw. Pozwolia, eby Palpatine kucn, chwycia fady jego paszcza i zacza go popycha pod przeciwleg cian salonu. Rwnoczenie odbijaa w stron sufitu i cian nadlatujce ku nim byskawice blasterowych strzaw. W kocu pokonane roboty bojowe zrezygnoway z ataku. Unoszc si za oknem szturmow kanonierk separatystw nieustannie ostrzeliwali artylerzyci czajcych si za ni patrolowych cigaczy. Kiedy Allie i czerwoni stranicy powalili ostatnie automaty, cigany smugami strzaw okrt separatystw zanurkowa i pogry si w chmurach. Shaak Ti polecia Wielkiego Kanclerza opiece dwch stranikw, podbiega do okna i spojrzaa na chmury, ale nie zobaczya niczego oprcz zowieszczych zielononiebieskich i szkaratnych byskw. Odwrcia si i spojrzaa na Isarda. - Powiadom siy bezpieczestwa ojczyzny, e przez ochronne pole przedar si genera Grievous - rozkazaa. W innym miejscu apartamentu Pestage pomaga Wielkiemu Kanclerzowi wsta z posadzki. - Teraz jest pan gotw, Wielki Kanclerzu? - zapyta. Palpatine skierowa na niego szeroko otwarte oczy i kiwn gow. - A te wiczebne ewakuacje, w ktrych bralicie udzia... - zacza Stass Allie. Isard wskaza drzwi wiodce do jednego z bocznych pokojw. - Apartament jest wyposaony w tajny szyb turbowindy, ktrym mona si dosta na redni poziom, gdzie znajduje si bezpieczny dok -powiedzia. - Czeka tam w pogotowiu zaoga opancerzonej kanonierki, eby przewie Wielkiego Kanclerza do kompleksu bunkrw w Dzielnicy Sah'c. - Nie wyraam zgody - oznajmia Shaak Ti, krcc gow. - Grievous wie wystarczajco duo, skoro pojawi si za oknem apartamentu Wielkiego Kanclerza. Musimy zaoy, e zdoby informacje take o tej drodze ucieczki. - Nie moemy po prostu go zabra do publicznego schronu - achn si dyrektor Wywiadu. Janko5

222 - Nie moemy - zgodzia si mistrzyni Jedi. - Istniej jednak inne sposoby dostania si do kompleksu bunkrw. - A moe posuylibymy si prywatnymi turbowindami Pisetki Republiki? zaproponowa jeden z funkcjonariuszy suby bezpieczestwa gmachu. - Dotrzemy nimi na poziom piwnic, a stamtd bdziemy mieli dostp do praktycznie wszystkich platform adowniczych. Stass Allie kiwna gow i zerkna na Palpatine'a. - Wielki Kanclerzu, za chwil otocz ci czerwoni stranicy - zacza. - Pod adnym pozorem nie wolno ci opuszcza tego krgu. Czy zdajesz sobie spraw, jakie to wane dla twojego bezpieczestwa? Palpatine kiwn gow. - Zrobi wszystko, co polecicie - obieca. Allie zaczekaa, a zgromadz si wok nich stranicy. - Teraz! -wykrzykna. - Szybko! Kiedy wszyscy wyszli na korytarz, Shaak Ti posuya si komunikatorem, eby nawiza czno z Mace'em Windu. - Mace, na powierzchni Coruscant wyldowa Grievous - oznajmia, kiedy tylko usyszaa jego gos. Zrozumiaa odpowied mistrza Jedi, chocia utrudniay to zakcenia. - Wanie si o tym dowiedziaem. - Droga ucieczki Wielkiego Kanclerza moe okaza si niebezpieczna - cigna Shaak Ti. - Zjedamy na pierwszy poziom pod piwnicami Pisetki Republiki. Dasz rad spotka si tam z nami? - Kit i ja jestemy w pobliu - odpar Windu. Shaak Ti wcisna si do kabiny turbowindy razem ze Stass Allie, stranikami i doradcami Palpatine'a oraz funkcjonariuszami suby bezpieczestwa Pisetki Republiki. Przygldaa si, jak na wywietlaczu kontrolnego panelu kabiny malej liczby oznaczajce mijane pitra. Nikt nie odezwa si ani sowem, dopki kabina nie znieruchomiaa na pierwszym poziomie pod piwnic gmachu. - Nie zatrzymuj si - polecia Shaak Ti funkcjonariuszowi suby bezpieczestwa stojcemu najbliej urzdze kontrolnych. - Im niej zjedziemy, tym lepiej. - Na sam d? - upewni si mczyzna. Mistrzyni Jedi kiwna gow. - Na sam d - potwierdzia. Opucili kabin turbowindy niedaleko miejsca, w ktrym ju wczeniej byli, ale po przeciwnej stronie tunelu wiodcego do wschodniego podniebnego doku. Kiedy spieszyli do wylotu tunelu, Shaak Ti omiota spojrzeniem ogromne pomieszczenie w poszukiwaniu grupy kapitana Dyne'a. Zwaywszy na to, co zaszo, odkd ich zostawia, istniao due prawdopodobiestwo, e Dyn i komandor Valiant zrezygnowali z poszukiwa kryjwki Sidiousa. A moe nadal jej szukali gdzie na niszych pitrach? Zanim zapucia si w gb tunelu, mign jej wypolerowany srebrzysty pancerz protokolarnego androida, ktrym mg by TC-16 spieszcy w kierunku wyjcia do zachodniego doku. Janko5

Labirynt za

223

James Luceno

Labirynt za

224

W tunelu byo ciemniej ni zazwyczaj o tej porze dnia, a dno kanionu kpao si w jeszcze wikszym mroku. - Zaczekajcie tu - polecia Shaak Ti czerwonym stranikom i Wielkiemu Kanclerzowi, kiedy dotarli do wylotu tunelu. Stass Allie przesza na rodek platformy, uniosa gow i spojrzaa na otaczajce ich ze wszystkich stron budowle. - Wszystko wskazuje, e siy zbrojne Grievousa zniszczyy orbitalne zwierciado kierujce soneczny blask do tego sektora - powiedziaa. Shaak Ti take spojrzaa na wycinek nieba widoczny wysoko nad gow. - Ochronne pole zaniko - zauwaya. - Nieprzyjaciele musieli uszkodzi emitery. Allie wypucia powietrze z puc. - Rozejrz si za odpowiednim rodkiem transportu, ktry mogabym zarekwirowa - zaproponowaa. Shaak Ti pooya do na jej ramieniu. - To zbyt ryzykowne - oznajmia. - Powinnimy pozosta tak blisko powierzchni gruntu, jak to moliwe. Allie wskazaa schody wiodce na peron magnetycznej kolei. - Pocigiem nie dojedziemy wprawdzie do samego kompleksu bunkrw, ale dotrzemy wystarczajco blisko - zapewnia. Shaak Ti umiechna si i ponownie wczya osobisty komunikator. - Mace - zacza, kiedy usyszaa gos mistrza Jedi. - Kolejna zmiana planw...

ROZDZIA

45
Hrabia Dooku wygrzeba si spod pltaniny plastalowych wspornikw i bry ferrobetonu. Niepewnie wsta i z niedowierzaniem powid spojrzeniem po szcztkach sterowni. Czyby ochronna kopua bya tak nadwtlona, e poddaa si gradowi rykoszetujcych byskawic blasterowych strzaw? A moe rzeczywicie przepeniony wciekoci gos Anakina zmusi sklepienie do zawalenia? Gdyby Dooku w ostatniej chwili nie wyskoczy ze sterowni, zostaby pogrzebany pod warstw gruzu. Mg go spotka los podobny do losu obu Jedi, ktrzy leeli obecnie pod szcztkami kopuy gdzie na posadzce sali archiwum. Hrabia by pewien, e przeyli. Na pewno jednak zostali unieruchomieni, do czego zmierza od samego pocztku konfrontacji. Ale Skywalker... Jeeli naprawd sta si tak potny, e zdoa zawali sklepienie sali... C, kroczy ciek, ktra wczeniej czy pniej miaa przyczyni si do jego zguby. Jakiekolwiek inne wyjanienie oznaczaoby, e Skywalker moe sta si dla Sithw wikszym zagroeniem ni przypuszczano. Z pocztku Dooku ucieszy si, e Skywalker i Kenobi nauczyli si w kocu walczy rami w rami. Kto wie, moe dziki temu stali si naprawd niepokonani? Uzupeniali si pod wzgldem silnych stron i kompensowali nawzajem swoje saboci. Kenobi wykorzystywa do koca wrodzon rwnowag, eby agodzi beztrosk i zuchowato byego padawana. Dooku mgby obserwowa ich walk a do zachodu soca na pogodnym niebie Tythe. Z pocztku aowa, e genera Grievous nie moe oglda tego widowiska na wasne oczy. Obecnie nie by ju tego taki pewien. A jeeli nasz plan legnie w gruzach? - pomyla. Otrzepa ubranie z kurzu i pospieszy do wyjcia ze zrujnowanego kompleksu. A jeeli w przestworzach Coruscant Grievous zostanie przechytrzony i pokonany? A jeeli Sidious zostanie schwytany i wtrcony do wizienia? A jeeli w tej wojnie mimo wszystko zatriumfuj Jedi? Co by si stao z jego marzeniem o galaktyce rzdzonej przez kogo silnego i wybitnego, kto zasugiwa na tytu jej wadcy?

Janko5

Janko5

225

James Luceno

Labirynt za

226

Yoda zasugerowa na Vjunie, e gdyby Dooku pragn wrci, witynia Jedi pozostanie dla niego zawsze otwarta... Ale nie. Nie mona byo zawrci ze cieki wiodcej na Ciemn Stron, zwaszcza jeeli pogryo si w niej tak gboko. Czy dla byego hrabiego Dooku z planety Serenno istniao gdziekolwiek w galaktyce miejsce, w ktrym mgby spdzi spokojnie reszt ycia? Tak wiele zaleao od tego, co wydarzy si w cigu kilku nastpnych dni. Na przykad od tego, czy plan Lorda Sidiousa zakoczy si powodzeniem na wszystkich frontach, zwaszcza e jego realizacja ulega przyspieszeniu z powodu gupiego przeoczenia neimoidiaskiego wicekrla Nute'a Gunraya. Na platformie adowniczej pod tawoszarym niebem Tythe czeka jacht Dooku. Obok statku cierpliwie sta pilotujcy go robot. - Zarejestrowana wiadomo - odezwa si na widok hrabiego. -Od generaa Grievousa. - Odtwrz j- rozkaza Dooku. Wbieg po rufowej rampie adowniczej na pokad jachtu i skierowa si od razu do wypenionej aparatur kontroln gwnej sterowni. Przed holoprojektorem unosi si w powietrzu nieruchomy bkitny hologram cyborga. Dooku odrzuci na bok zakurzon peleryn i spacerowa jaki czas, czekajc niecierpliwie, a robot typu FA-4 zacznie odtwarza zarejestrowane nagranie. W kocu wizerunek Grievousa obudzi si do ycia. - Lordzie Tyranusie - powiedzia. - Niedugo Wielki Kanclerz Palpatine wpadnie w nasze rce. Zadowolony Dooku odetchn z ulg. - W sam por - mrukn do siebie. Czu si, jakby przywrcono go do ycia. Stan na transmisyjnej kratce i spojrza na wizerunek cyborga. - Generale, wkrtce do ciebie docz - zapowiedzia zwile.

ROZDZIA

46
Padme zamrugaa i otworzya oczy. Kiedy odzyskaa ostro widzenia, zobaczya niepewnie umiechnit twarz Mon Mothmy. - Nie wolno spa podczas pracy, senatorko - odezwaa si Chandrilka, a Padme syszaa jej gos, jakby wydobywa si spod powierzchni wody. - Musimy std ucieka. Amidala oprzytomniaa. Leaa z gow wspart na lewym ramieniu Mon Mothmy na tylnym siedzeniu cigacza Stass Allie i czua si, jakby miaa w uszach baweniane tampony. - Jak dugo... - zacza. - Tylko chwil - odpara Mon Mothma tym samym bezbarwnym tonem. - Chyba nie uderzya si w gow. Kiedy cigacz si rozbi, czua si cakiem dobrze, a stracia przytomno dopiero potem. Moesz chodzi? Padme usiada i zobaczya, e mechanizmy zapewniajce pojazdowi bezpieczestwo s wczone. Czu zawroty gowy, ale nie bya ranna. Odgarna z czoa pasemko wosw. - Prawie ci nie sysz - oznajmia. Mon Mothma spogldaa na ni jaki czas w milczeniu, jakby wszystkiego si domylaa. W kocu wycigna rk, eby pomc jej wygramoli si z pasaerskiego przedziau. - Padme, musisz bardzo uwaa - powiedziaa. - Szybko! Amidala kiwna gow. - Rozbijanie si o powierzchni Coruscant nie figurowao w rozkadzie moich zaj - przypomniaa. Chandrilka pomoga jej oddali si od cigacza i ukry za kanciastym cokoem modernistycznego posgu. Dopiero wwczas Padme zauwaya, e za piedestaem kul si ju Bail Organa i C-3PO. - Mistrzyni Allie nie wygldaa na osob, ktra poda nas do sdu za zniszczenie jej pojazdu - mwi protokolarny android. Wci jeszcze oszoomiona Padme uwiadomia sobie, e wyldowali lotem lizgowym na placu przed Ambasadorsk Promenad, po drodze cinajc ogromny holoJanko5

Janko5

James Luceno 227 znak reklamowy i trzy nowiutekie pawilony handlowe. Dziki umiejtnociom Baila nie zabili adnego przechodnia, ktrzy wawo si rozproszyli na widok nurkujcego cigacza. Moe zreszt wystraszya ich nieco wczeniejsza katastrofa zestrzelonego przez separatystw cigacza andarmerii wojskowej, podobnego do migacza typu Gian z planety Naboo. Pojazd spoczywa obecnie na boku, wsparty o front duego pawilonu, a z poncego kaduba strzelay jzory ognia i wydobyway si kby dymu. Na placu obok wraku leay zwglone zwoki trzech sklonowanych onierzy Republiki. W pewnej chwili Padme stwierdzia, e wraz z oguszajcym haasem, byskami wiata i gryzcym dymem wraca do niej wiadomo sytuacji. Z niewielkiej odlegoci dobiegay pene blu jki i okrzyki przeraenia, a z uskokw pobliskich gmachw napyway stumione grzmoty strzaw z rozmieszczonych tam stanowisk artylerii. Jeszcze wyej niebo przecinay blasterowe byskawice. Tu i wdzie rozkwitay kule ognistych eksplozji, a z gry napywa raz po raz przecigy huk wybuchw. Padme odwrcia gow i zobaczya na policzku Baila smug krwi. - Jeste ranny... - zacza. - To nic - przerwa Alderaanin. - A poza tym w tej chwili mamy wiksze zmartwienie. Podya za jego spojrzeniem i od razu zrozumiaa, dlaczego Coruscanie uciekaj z przeznaczonej dla ruchu pieszego kadki, ktra czya promenad z usytuowanymi na rodkowych poziomach wejciami do Senackiego Szpitala. Na odlegym kracu pomostu wyldowao pi myliwcw typu Sp. Latajce czworonogie chimery przepoczwarzyy si i przygotoway do chodzenia. Wysuny gowy do przodu, a ze szczelin ich sensorw sczya si krwistoczerwona powiata. Kiedy zebray informacje o moliwych celach, przygotoway si do ostrzau szpitalnego placu. Skieroway lufy wszystkich czterech dziaek laserowych w d i zaczy sia mier i zniszczenie. Z dwukomorowych wyrzutni torped w ich owalnych korpusach wylatyway raz po raz miercionone pociski. Trafiay powietrzne takswki i pojazdy, ktrych kierowcy usiowali znale schronienie na szpitalnych platformach adowniczych i w wylotach tuneli wiodcych do senackich schronw. Nagle z placu Senackiego opady cztery republikaskie kanonierki typu LAAT. Ich piloci zajli pozycje do walki z trzyipmetrowymi robotami, ale jaki czas nie otwierali ognia. Trzymali si przezornie w duej odlegoci w obawie, eby uycie energetycznej broni czy generatorw impulsw elektromagnetycznych nie powikszyo chaosu panujcego na miejskim placu. Mon Mothma spojrzaa na roboty. - Xicharriaskie potwory - mrukna z odraz. Padme przypomniaa sobie, jak staa bezradnie przed wysokimi oknami w paacu w Theed i obserwowaa na niebie eskadry myliwcw typu Sp. Wyglday jak potwory z jaski, wysane na Naboo przez sam ciemno... Schwytani w krzyowy ogie piesi miotali si po napowietrznej kadce. Wielu miao nadziej, e znajdzie schronienie na terenie Ambasadorskiej Promenady. Inni chcieli si dosta na rodkowe poziomy zwieczonego kopu gmachu wzniesionego na cze Nicandraskich Kontrrewolucyjnych Sygnalistw. Dostpu do nich broniy jed-

228 nak opuszczone grube kraty, wic tum ogarnitych panik Coruscan musia szuka innych kryjwek. Padme poczua, e ponownie zbiera si jej na mdoci. Oszoomieni, przeraeni i odchodzcy od zmysw mieszkacy planety mieli przedsmak tego, czemu w cigu ostatnich trzech lat musieli stawia czoo obywatele Jabiima, Brentaala i niezliczonych innych planet. Uwikani w konflikt midzy ideologiami, czsto zawdziczali swj los zbiegowi okolicznoci. Po jednej stronie mieli dowodzon przez samozwaczego rewolucjonist i cyborga rzenika armi bojowych robotw, a po drugiej wojsko skadajce si z wyhodowanych w kadziach onierzy klonw, kierowanych do walki przez zakon rycerzy Jedi, ktrzy kiedy strzegli pokoju w galaktyce. Schwytani w puapk midzy walczcymi, nie opowiadali si ani po jednej, ani po drugiej stronie; adnej te nie dochowywali lojalnoci. Ich pooenie byo bezsensowne, tragiczne. Gdyby Padme znajdowaa si w innej sytuacji, moe nawet zaamaaby si i rozpakaa. Walczc z ogarniajcym j przygnbieniem, zastanawiaa si nad przyszoci inteligentnych form ycia. - Po czym takim Palpatine nigdy si nie podwignie - odezwaa si Mon Mothma. - Odpowiada za skierowanie tylu naszych onierzy i okrtw do oble planet Odlegych Rubiey... Zupenie jakby ta wojna, ktr tak bardzo stara si wygra, nie moga nigdy zawita na sam Coruscant. Bail zmarszczy wspczujco brwi. - Nie tylko si podwignie, ale obrci to na swoj korzy - powiedzia. - Zoy win na barki senatorw, bo to oni gosowali za eskalacj wojny i nasileniem oble. A kiedy si zaczniemy obrzuca obelgami, zastanawia nad zakresem odpowiedzialnoci i obarcza nawzajem win, Wielki Kanclerz bdzie po cichu gromadzi coraz wiksz wadz. Moliwe, e separatyci, podejmujc ten atak, niewiadomie wywiadczyli mu przysug. Padme chciaa si sprzeciwi, ale nie miaa do siy. - Wszyscy oszaleli - zakoczy Organa. - Dooku, Grievous, Gunray, Palpatine. Mon Mothma pokiwaa ze smutkiem gow. - I pomyle, e Jedi mogli kiedy nie dopuci do wybuchu tej wojny - przypomniaa. - A teraz s tylko pionkami w rkach Palpatine^. Amidala zamkna oczy. Nawet gdyby znalaza do siy, jak mogaby odpowiedzie, skoro jednym z tych Jedi by jej m, ktry w dodatku suy w siach zbrojnych w stopniu generaa. W co Jedi uwikali jej Anakina? Zabrali go z Tatooine, gdzie dorasta i gdzie pozostaa jego matka. A sama Padme? Czy take nie ponosia winy? Czy nie namawiaa go do zostania rycerzem Jedi, podobnie jak nalegali wszyscy inni? Czy nie doradzaa mu, eby sucha nauk Obi-Wana, Mace'a i pozostaych mistrzw Jedi? Czy nie ya w zakamaniu, zachowujc w tajemnicy, e s mem i on? Obja si rkami. W co waciwie wpltaa Anakina? W co wpltaa jego i siebie? Z ualania si nad sob wyrwa j dopiero gos Baila. - Nadchodz - oznajmi Alderaanin. Wycign rk i pokaza przeciwn stron placu. - Id pomostem na nasz stron. Janko5

Labirynt za

Janko5

229

James Luceno

Gdzie w gbinach mzgw spw musiao zawita, e z pomostu dla pieszych bd miay o wiele lepsze pole ostrzau pojazdw i budynkw po obu stronach kilometrowej gbokoci kanionu. Nie bez znaczenia byo take to, e dopki znajduj si na pomocie, mog by przekonane o wasnej bezkarnoci. Na pewno artylerzyci republikaskich kanonierek nie omiel si ich ostrzeliwa w obawie, e gdyby zniszczyli pomost, jego szcztki spadn dwiecie piter niej na zatoczone arterie komunikacyjne i linie kolei magnetycznych. - Gdybymy nalegali, moe waciciele orodka handlowego unieliby blokujce kraty... - zacz C-3PO. Bail spojrza na Padme i Mon Mothm. - Musimy skoni te roboty, eby zostay na przeciwlegym kracu pomostu - powiedzia. - Dopiero wtedy artylerzyci naszych kanonierek bd mogli otworzy do nich ogie. Chandrilka popatrzya na spoczywajcy na boku wrak wojskowego cigacza. - Chyba wiem, jak tego dokona - oznajmia. Pojazd lea zaledwie pidziesit metrw od cokou, za ktrym si ukryli. Wszyscy troje bez sowa pucili si biegiem w stron wraku. - Jak mogem powiedzie co takiego?! - Wykrzykn protokolarny android, kiedy senatorowie zaczli szuka broni pozostawionej przez onierzy w kabinie poncego cigacza. - Powinienem wiedzie, e z naszej sytuacji nie moe istnie tak prozaiczne wyjcie! Troje ludzi wrcio po chwili z trzema blasterowymi karabinami. Bail sprawdzi zasobnik energetyczny swojej broni. - U mnie niewiele zostao - oznajmi ponuro. - A w twoim? - Tylko troch blasterowego gazu - stwierdzia Amidala. Mon Mothma wyuskaa zasobnik ze swojego karabinu. - Mj jest zupenie pusty - stwierdzia. Bail pokiwa gow z rezygnacj. - Musimy sobie radzi tym, co mamy - mrukn. Kulc si za cokoem, on i Padme starannie wymierzyli do najbliszego robota. Trzy pierwsze poczwary szy pomostem, mierzc do losowo wybieranych celw. Wystrzeliwane przez nie torpedy wybuchay w grze i w dole, na frontonach gmachw. Po kadym strzale na place, platformy adownicze i balkony sypay si bryy zbrojonego durastal ferro-betonu, ktre grzebay i miadyy dziesitki nieszczsnych Coruscan. - Bdcie gotowi do skoku, kiedy otworzymy ogie - uprzedzi Organa. Wskaza jeden z handlowych pawilonw, ktrego nie zniszczya katastrofa adnego cigacza. Tam robimy pierwszy postj. Padme upewnia si, e w krzyu celowniczym blastera widzi kroczcego przodem potwora, i przycisna guzik spustowy. Jej pierwsze strzay tylko go zaniepokoiy, ale nastpne byskawice z obu karabinw wyldoway na wanych podzespoach. Sp nawet si cofn kilka krokw w stron placu Szpitalnego, ale zaraz posa na drug stron trzy torpedy. Janko5

230 Chwil wczeniej Amidala i pozostali wybiegli z kryjwki za posgiem. Pierwsza torpeda trafia w cok, ktry rozpad si na kawaki, druga zwglia szcztki lizgacza Stass Allie, a trzecia eksplodowaa na opuszczonej ochronnej kracie. Wyrwaa w niej ziejc dziur, przez ktr mona byo si dosta na teren kompleksu handlowego. Kulcy si po obu stronach kraty Coruscanie ruszyli do otworu. Toczyli si, eby jak najszybciej przedrze si przez dymic dziur. Padme obawiaa si, e ktra poczwara wemie ich na cel, ale roboty wyglday na zdezorientowane. Wstrzymay na chwil ogie, dziki czemu stay si atwym celem dla artylerzystw republikaskich kanonierek. Z luf zainstalowanych w skrzydach i w kadubie obrotowych wieyczek migny sztychy olepiajco jasnego wiata, a powietrze przeciy serie strzaw z dziobowych dziaek. Dwa myliwce eksplodoway jeden po drugim. Trzeci obrci si, eby odpowiedzie na ostrza, ale si spni. Rakiety z potnych wyrzutni kanonierki oderway obie lewe koczyny i gow potwora i rozrzuciy szcztki po drugiej stronie placu. Dwa ostatnie spy wbiegy na pomost, eby zwikszy szanse przetrwania. Bail i Padme nie przestawali ich ostrzeliwa, ale roboty nie zwracay na nich uwagi. - A sdziam, e gwnym polem walki bdzie gmach senatu - odezwaa si w pewnej chwili Mon Mothma. Widok dymu buchajcego z otworw w korpusie pierwszego robota podziaa jak orzewiajcy prysznic na idcego za nim towarzysza. Drugi myliwiec typu Sp wystrzeli torped, eby zmusi Padme i jej towarzyszy do szukania nowej kryjwki, i ruszy naprzd. Obszed trafionego koleg, zeskoczy bezczelnie na plac i omit go spojrzeniem czerwonych sensorw. Chwil pniej przeleciaa nad nim jedna z kanonierek, ale jej artylerzysta nie znalaz dogodnego pola ostrzau. - Gaz w moim zasobniku si skoczy - oznajmi Bail, odrzucajc na bok karabin. Padme spojrzaa na wywietlacz swojej broni. - W moim te - powiedziaa. C-3PO pokrci zocist gow. - Jak ja to wyjani Artoo-Detoo? - zapyta. Pucili si biegiem przez plac, eby znale schronienie po drugiej stronie wci jeszcze dymicego nieregularnego otworu w ochronnej kracie, ale robot przyspieszy, eby przeci im drog. Z sadystyczn satysfakcj zmusi ich do cofnicia si pod cian gmachu Nicandraskich Sygnalistw. Padme stwierdzia, e w jej sercu wzbiera gniew, zrodzony z instynktu rwnie starego jak samo ycie. Zastanawiaa si, czy nie skoczy na grujc nad nimi machin i nie wyszarpn sensorw z jej gowy, ale automat nagle zamar, eby wysucha przekazywanego z duej odlegoci rozkazu. Wcign gow i przeksztaci podobne do noyc nogi w skrzyda. Odwrci si, wystartowa, przelecia nad placem i zanurkowa w gb kanionu. Uszkodzony myliwiec typu Sp na pomocie poszed w jego lady, a w pocig za poczwarami pucili si piloci obu kanonierek. Janko5

Labirynt za

231

James Luceno

Labirynt za

232

Padme pierwsza podbiega do porczy pomostu. Daleko w dole zobaczya lini odchodzcej od Dzielnicy Senackiej kolei magnetycznej. Na poudnie, w kierunku tunelu przecinajcego kilometrowej szerokoci kompleks Heorema i biegncego do zamonej Dzielnicy Sah'c, sun pocig. Oba spy nurkoway jeszcze jaki czas, ale w kocu doczyy do cigajcej go kanonierki separatystw.

ROZDZIA

47
Skd Grievous mg wiedzie, e powinien zaatakowa gmach Pisetki Republiki? - zastanawia si Mace Windu, kiedy wagon magnetycznej kolei mkn z prdkoci trzystu kilometrw na godzin w kierunku tunelu umoliwiajcego opuszczenie Dzielnicy Senackiej. On, Kit Fisto, Shaak Ti i Stass Allie wsiedli do pocigu na peronie magnetycznej kolei w gmachu Pisetki Republiki. Jechali wagonem zarekwirowanym przez czerwonych stranikw, drugim spord mniej wicej dwudziestu, z jakich skada si pocig. Przez luk w ochronnym krgu stranikw Mace widzia od czasu do czasu Palpatine'a, ktry opuci gow poronit falujcymi siwymi wosami, jakby w gbokiej rozterce albo zamyleniu. Skd Grievous mg to wiedzie? - zadawa sobie raz po raz to samo pytanie mistrz Jedi. Wielu Coruscan wiedziao, e apartament Wielkiego Kanclerza znajduje si w Pisetce Republiki, ale dokadne pooenie jego kwatery stanowio pilnie strzeon tajemnic. Najwaniejsze jednak, skd Grievous mg wiedzie, e w chwili zaskakujcego ataku Palpatine bdzie przebywa w apartamencie, a nie w ktrym z gabinetw? Nie wszystko dawao si zoy na barki hrabiego Dooku. Mona byo si zgodzi, e to on przekaza generaowi Grievousowi dane o nadprzestrzennych szlakach biegncych skrajem Gbokiego Jdra galaktyki. Zanim poegna si z zakonem, mg wyszpera te informacje w archiwach Jedi... Prawdopodobnie zapozna si z nimi, kiedy usuwa z baz danych wszelkie wzmianki o istnieniu planety Kamino. Mg take przekaza Grievousowi dane o orbitalnych wsprzdnych wybranych coruscaskich satelitw telekomunikacyjnych i zwierciade, a take taktyczne informacje o rozmieszczeniu najwaniejszych generatorw ochronnych pl na powierzchni planety. Dooku odlecia jednak z Coruscant i wrci na Serenno, zanim Palpatine zosta Wielkim Kanclerzem. Wydarzyo si to jakie trzynacie lat wczeniej, kiedy senator z Naboo mieszka jeszcze w wieowcu nieopodal gmachu Senatu. Wic od kogo Grievous mg si dowiedzie, e powinien zaatakowa gmach Pisetki Republiki? Od Sidiousa?

Janko5

Janko5

233

James Luceno

Jeeli naprawd jaki czas setki senatorw znajdoway si pod wpywem Lorda Sithw, Sidious mg mie dostp do rde najtajniejszych informacji. Jak obawiao si wielu czonkw Rady Jedi, jego tajni agenci i wsppracownicy mogli przenikn nawet do orodkw dowodzenia si zbrojnych Republiki. To z kolei oznaczao, e planowanie zaskakujcego ataku na Coruscant mogo trwa wiele lat! Mace'owi znw mign Palpatine, izolowany od reszty wiata przez czerwone fadziste paszcze osobicie wybranych stranikw. Pomyla, e to nieodpowiednia pora na wypytywanie Wielkiego Kanclerza o lojalno najbardziej zaufanych osb. Postanowi jednak, e nie spocznie, dopki nie zapyta go o to przy innej okazji. Zastanawia si te, co mogo si sta z oddziaem kapitana Dyne'a. Zakadajc, e krtko po rozpoczciu ataku oficer odwoa poszukiwania kryjwki Sidiousa, funkcjonariusze Wywiadu nie wysali drugiej ekipy w celu odnalezienia Dyne'a i Valianta. Czekali, a ktry da znak ycia, skoro czno z Dzielnic Senack zostaa przywrcona. Shaak Ti take ich nie widziaa, odkd ona i stranicy Palpatine'a pospiesznie prowadzili Wielkiego Kanclerza na poziom pod piwnicami Pisetki Republiki. Czyby Dyn i komandosi padli ofiarami ataku Grievousa? A moe zostali uwizieni pod szcztkami wraku towarowego transportowca, ktry zwali im na gowy setki ton ferrobetonowego gruzu? Jeszcze jedno kopotliwe pytanie. Nie byo jednak czasu, eby znale na nie odpowied. Pozostae wagony magnetycznej kolei byy zatoczone do granic moliwoci Coruscanami uciekajcymi z Dzielnicy Senackiej i Finansowej. Stranicy Palpatine'a zarekwirowaliby cay pocig, ale nie dopuci do tego sam Wielki Kanclerz. Shaak Ti opowiedziaa Mace'owi i Kitowi o pocztkowej niechci Palpatine'a do opuszczenia apartamentu. Mistrz Windu nie mia pojcia, co o tym sdzi. Dobrze chocia, e wreszcie byli w drodze do bunkra. Linia kolei magnetycznej nie przebiegaa wprawdzie obok kompleksu, ale pierwszy przystanek na terenie Dzielnicy Sah'c znajdowa si w pobliu systemu napowietrznych kadek i szybw turbowind, ktrymi mona byo si tam atwo dosta. Nagle przygas blask wpadajcy do wagonu przez przyciemniane szyby okien. Magnetyczna kolej wjedaa do tunelu Heorema. W ogromnym otworze przebiegajcym przez rodek kilku najwyszych gmachw Dzielnicy Senackiej miecia si nie tylko szybka kolej, ale take prowadzce w obie strony szlaki autonawigacyjnego i swobodnego ruchu. Szlaki wiodce na poudnie znajdoway si po prawej stronie kolei i byy zatoczone rodkami transportu publicznego i powietrznymi takswkami. W przeciwiestwie do nich szlaki biegnce po lewej stronie, na pnoc, byy prawie puste. Prawdopodobnie postarali si o to kontrolerzy ruchu, ktrzy kierowali powietrzne pojazdy na okrne trasy, przebiegajce z daleka od Dzielnicy Senackiej. W pewnej chwili po lewej stronie wagonu pojawi si bysk wiata i mistrz Jedi podbieg do najbliszego okna. Zobaczy dwa myliwce, ktre przeciy wiodcy na pnoc szlak swobodnego ruchu i kierujc si na poudnie, staray si docign mknJanko5

234 cy pocig. Zanim zdy kogokolwiek ostrzec, ogie z laserowych dziaek ktrego dwuskrzydowego myliwca typu Sp wypali nieregularn lini otworw w tpym dziobie transportowca leccego szlakiem autonawigacyjnego ruchu. W uamku sekundy statek eksplodowa, a odamki zabbniy po kadubach ssiednich pojazdw. Wagon magnetycznej kolei si zakoysa i omal nie spad z biegncych wysoko prowadnic. Z obu stron wagonu Palpatine'a napyny okrzyki przeraenia podrujcych w cisku Coruscan. Mace odwrci si do pozostaych Jedi i czerwonych stranikw. - To spy - powiedzia. Kulc si pod oknem, zobaczy, e jeden myliwiec zwiksza puap lotu i zajmuje pozycj nad pocigiem. Chwil potem robot zanurkowa po przeciwnej stronie, porodku szlaku swobodnego ruchu. Jego manewr spowodowa seri kolizji, w wyniku ktrych migacze, takswki i autobusy rozproszyy si po caym tunelu. Dwa pojazdy zderzyy si z pocigiem, ale odbiy si od wagonw i pomkny z powrotem w stron szlaku, co wywoao kolejn seri gronych kolizji. Ten sam sp lecia jaki czas w powietrzu obok wagonu zajmowanego przez Palpatine'a, ale kiedy mign wiec w stron sklepienia tunelu, Mace straci potwora z oczu. Uamek sekundy pniej z gry, od strony tyu pocigu napyn grzmot, po ktrym mistrz Jedi omal nie oguch. Mimo przyciemnianych szyb byo wida fontann iskier omywajc agodnie zaokrglone boki wagonu. Z wentylacyjnych kratek zacz si sczy odr topionego metalu. Z trzeciego wagonu napyn chr stumionych, penych przeraenia piskw, a o drzwi czcego oba wagony przejcia zaomotay pici i obute stopy. Strzegcy drzwi Weequay z personelu ochrony magnetycznej kolei spojrza bagalnie na mistrza Windu. - Nie powstrzymam ich! - wykrzykn. Mace odwrci si do mistrzy Jedi. - Zaprowadcie Wielkiego Kanclerza do pierwszego wagonu! - rozkaza. Shaak Ti popatrzya na niego, jakby postrada zmysy. - Tam panuje nieprawdopodobny cisk, Mace! - przypomniaa. - Wiem, wiem - odpar mistrz Jedi. - Wymyl jaki sposb! Gestem zachci Kita Fista, eby mu towarzyszy. Obaj Jedi przedarli si przez grup funkcjonariuszy personelu ochrony kolei na tyy wagonu i zapalili klingi wietlnych mieczy. Na widok purpurowego i bkitnego ostrza pasaerowie po drugiej stronie drzwi wycofali si, rozpychajc na boki tych, ktrzy napierali na nich od tyu. Kiedy w przejciu midzy wagonami zrobio si do miejsca, Mace poleci Weequayowi, eby otworzy drzwi. Obaj Jedi bez wahania przebiegli przez korytarz do trzeciego wagonu. Wikszo pasaerw rnych ras toczya si na siedzeniach po obu stronach szerokiego przejcia, a przez ogromny otwr o poszarpanych krawdziach w dachu wagonu wpada wicher. Chwil pniej zeskoczyo stamtd sze bojowych robotw piechurw. Janko5

Labirynt za

235

James Luceno

W pierwszej chwili zdezorientowany Mace nie mg uwierzy wasnym oczom. Myliwce typu Sp nie byy zdolne do transportu bojowych robotw, co oznaczao, e magnetyczny pocig musi by cigany przez trzeci jednostk separatystw. Roboty otworzyy ogie. Niemal przyklejonym do przyciemnianych szyb pasaerom sytuacja musiaa si wydawa beznadziejna. Nie obawiali si jednak, e Jedi odbij lecce ku nim serie blasterowych strzaw, ale e skieruj je w taki sposb, eby nie trafi adnego pasaera. Niepokoili si tym tylko ci, ktrzy si nie zorientowali, e jednym z Jedi jest Mace Windu, ktry podobno w pojedynk zniszczy sejsmiczny zbiornik na Dantooine, a drugim Kit Fisto, nautolaski bohater bitwy o Kalamar. Walczc rami w rami, obaj Jedi skierowali w torsy idcych ku nim automatw wiksz cz skwierczcych byskawic. Inne wyleciay ze wistem przez dziur w dachu. Klika trafio w korpus jednego z spw i posao go na pewn zagad na dno tunelu magnetycznej kolei. W zatoczonym wagonie sypay si iskry i snuy kby dymu. We wszystkie strony szyboway kawaki koczyn smukych automatw, ale Mace i Kit, posugujc si Moc, korygowali trajektorie ich lotu. Kilku Coruscan zostao trafionych, ale obaj Jedi si upewnili, e wbrew wszelkim reguom rachunku prawdopodobiestwa aden pasaer nie odnis powanych obrae. Kiedy pokonali ostatniego robota, Mace wyskoczy przez otwr i pomagajc sobie Moc, wyldowa na dachu czwartego wagonu. Kucn i chocia wiatr smaga ty jego ogolonej gowy i opota fadami tuniki z szorstkiego materiau, utrzyma si dziki Mocy. Wytajc zmysy, zobaczy pojazd separatystw zajmujcy pozycj za ostatnim wagonem. Jeszcze dalej, za pocigiem, dostrzeg dwie szybko zbliajce si kanonierki Republiki. Odruchowo zerkn w prawo, w tej samej chwili, kiedy pojawi si tam drugi sp. Na widok mistrza Jedi robot zacz ostrzeliwa z blasterowych dziaek dach czwartego wagonu. Mace odwrci si przodem do kierunku jazdy i skoncentrowa si na wykonaniu salta w przd, eby wskoczy przez dziur w dachu trzeciego wagonu. Sp zmieni kurs i zaj pozycj bezporednio nad otworem, ktry wypali jego zniszczony partner. Mace zauway, e robot zmienia pooenie luf zainstalowanych w skrzydach dziaek. Wiedzia, e to daremny trud, ale unis nad gow kling wietlnego miecza. Nie doczeka si jednak spodziewanego strzau. Celna seria artylerzysty jednej z kanonierek obcia skrzyda Spa i uszkodzia jego repulsory. Robot run na dach mkncego wagonu, stoczy si z niego i znikn. Mace i Kit wyczyli klingi wietlnych mieczy i przebiegli do drugiego wagonu, ale nie zastali ju w nim Palpatine'a. Oprcz jego doradcw toczyli si w nim obecnie pasaerowie z pierwszego wagonu, ktrych ewakuowali czerwoni stranicy i obie Jedi. Mace i Kit przecisnli si do przodu i dotarli do Wielkiego Kanclerza, kiedy magnetyczny pocig wyjeda z tunelu. Soce zachodzio i wieowce po zachodniej stronie rzucay dugie cienie na miejskie kaniony i zatoczone arterie komunikacyjne, ktre cigny si poniej biegncego na wysokich wspornikach oa trakcyjnego magnetycznej kolei. Janko5

236 Otoczony kordonem czerwonych stranikw Palpatine sta porodku pierwszego wagonu. Shaak Ti i Stass Allie patrzyy w stron tyu pocigu przez okno, ktrego zablokowan szyb wczeniej wybiy. - Te myliwce mogy bez trudu wykolei nasz pocig pojedyncz torped- odezwaa si Shaak Ti na widok zbliajcych si mistrzw Jedi. Mace wychyli si przez okno i omit spojrzeniem ciemniejce niebo nad kocem ostatniego wagonu. - Te bojowe roboty nie spady z nieba - powiedzia. - Nasz pocig jest cigany przez trzeci jednostk separatystw. Kit zwrci wyupiaste oczy na Wielkiego Kanclerza. - Chc go wzi ywego - stwierdzi. Zaledwie skoczy, co uderzyo w bok pocigu z tak si, e wszyscy potoczyli si z jednej strony wagonu na drug i z powrotem. Zanim czerwoni stranicy odzyskali rwnowag, od koca pocigu napyn miarowy odgos krokw. Kto nadchodzi po dachach wagonw. - To Grievous - mrukn Mace. Kit spojrza na niego. - Znw si zaczyna - powiedzia. Obaj Jedi przecisnli si przez tum pasaerw do trzeciego wagonu i wyskoczyli przez otwr na zewntrz. Kiedy wyldowali na dachu, zauwayli trzy wagony dalej generaa Grievousa i dwch jego elitarnych stranikw. Zbliali si, a peleryny opotay za ich plecami. W rkach trzymali uniesione ukonie paki zakoczone emiterami paraliujcych impulsw. Na kocu skadu, trzymajc si dachu wagonu podobnymi do zwierzcych szponami, przycupna nieprzyjacielska kanonierka, ktrej pokad tamci trzej opucili. Nie zatrzymujc si, Grievous wycign spomidzy fad paszcza dwie rkojeci wietlnych mieczy. Zanim zapali klingi, Mace przeskoczy odlego dzielc go od cyborga i rzuci si do ataku. Uamek sekundy pniej, odpierajc ciosy obu kling, stara si przeci sztuczne nogi Kaleeshanina albo pchniciem przebi na wylot jego twarz osonit pomiertn mask. Pomrukujc i syczc, energetyczne klingi zwieray si w byskach olepiajcego wiata. Czstk umysu Mace si zastanawia, do ktrych Jedi naleay wietlne miecze w doniach Grievousa. Utrzymywa rwnowag dziki Mocy, a jego przeciwnik nie odrywa ng od dachu dziki czemu w rodzaju pola magnetycznego. Nieruchoma postawa utrudniaa jednak cyborgowi ruchy, tym bardziej e Mace nigdy nie pozostawa dugo w jednym miejscu. Podczas atakw i parad trzy klingi raz po raz si krzyoway. Ki-Adi-Mundi i Shaak Ti powiedzieli kiedy Mace'owi, e Grievous jest wietnie obeznany z technikami walki Jedi. Windu rozpoznawa w jego ruchach i postawie rk Dooku. Cyborg zadawa ciosy silniej i szybciej ni ktokolwiek, z kim mistrz Jedi si pojedynkowa. Nie zna jednak metody Vaapad, polegajcej na flirtowaniu z Ciemn Stron techniki, w ktrej Mace nie mia sobie rwnych. W tylnej czci dachu wagonu, gdzie obaj doborowi stranicy Grievousa popenili bd i stanli do walki z Kitem Fistem, ostrze wietlnego miecza Nautolanina wygldaJanko5

Labirynt za

James Luceno 237 o jak cyklon bkitnego wiata. Paki ze stopu phrik, odporne na energi klingi broni Jedi, byy wprawdzie gronym orem, ale jak kada bro musiay najpierw znale cel, a Kit po prostu na to nie pozwala. Wirowa wok stranikw, wykonujc ruchy, ktrych mogaby mu pozazdroci twi'lekaska tancerka. Przy kadym obrocie odcina jak koczyn: lew nog, praw rk, praw nog... O reszt zatroszczya si szybko pocigu, ktra wcigna szcztki robotw w gb kanionu. Oba znikny jak insekty zdmuchnite z owiewki rakietowego skutera. Sprzone z organicznym mzgiem Grievousa komputery zarejestroway zniknicie stranikw, ale nie odwrciy uwagi cyborga ani nie spowolniy jego ruchw. Jego jedynym celem by atak. Po jakim czasie komputery rozszyfroway sekwencje ruchw mistrza Windu i zasugeroway generaowi zmian postawy i techniki walki, a zwaszcza ktw parad, pchni i ripost. Ostatecznym rezultatem nie by Vaapad, ale co bardzo do niego podobnego, Mace nie by jednak zainteresowany przeciganiem pojedynku ani sekund duej ni to konieczne. Kucn, skierowa kling w d i jaki metr przed zbliajcym si Grievousem wyci w dachu wagonu szczelin pod ktem prostym do kierunku jazdy pocigu. Na widok zaskoczenia w gadzich oczach cyborga zorientowa si, e mimo siy, zdecydowania i zwinnoci przeciwnika organiczna czstka jego umysu nie zawsze jest idealnie zsynchronizowana z ruchami nieorganicznych serwomotorw. Kaleeshanin, niegdy dzielny dowdca inteligentnych wojownikw, chyba odgad zamiar mistrza Jedi i chcia uskoczy w bok, ale w tym samym czasie genera Grievous, obecny dowdca robotw i innych wojennych machin, nade wszystko pragn nadzia wroga na szpic klingi przynajmniej jednego wietlnego miecza. W rezultacie lewa noga cyborga stracia magnetyczny kontakt z powierzchni dachu i wpada w gb szczeliny wycitej przez mistrza Windu. Grievous straci rwnowag i si zachwia. Mace skoczy, eby wbi szpic klingi w brzuch przeciwnika, ale w ostatniej sekundzie cybernetyczne synapsy generaa odchyliy jego tors. Kazay mu take wykona szybki pobrt, po ktrym - gdyby mistrz Jedi nie zrezygnowa z zamiaru - spadby z dachu gow naprzd w gb kanionu. Mace odskoczy jednak do tyu, poza zasig siekcych powietrze kling obu wietlnych mieczy, i zanim Grievous zdy wycign uwizion stop, wysa przed siebie pchnicie Mocy. Cyborg straci rwnowag, stoczy si po dachu na bok wagonu, obrci si i znikn. Mace stara si ledzi jego upadek, ale nie zauway przeciwnika. Czyby wpad w gb kanionu? A moe wbi durastalowe palce w cian wagonu albo uchwyci si krawdzi oa trakcyjnego magnetycznej kolei? Mace nie mia czasu si nad tym zastanawia. Pilot robot widocznej sto metrw dalej kanonierki wcign szpony okrtu i korzystajc z repulsorw, wznis si w powietrze. Oddane troch na olep strzay artylerzystw jednej z kanonierek Republiki zmusiy go do obnienia puapu lotu. Pilot republikaskiego okrtu puci si za nim w pocig. Mace i Kit obserwowali w osupieniu, jak artylerzyci obu jednostek, zataczajc spiralne krgi wok mkncego pocigu, nie przestaj si nawzajem ostrzeliwa. W pewnej chwili pilotujcy kanonierk robot separatystw wzbi si nad spiczasto zako-

238 czony nos pierwszego wagonu, w ktrym miecia si maszynownia i urzdzenia sterujce. Z pocztku wygldao, jakby chcia skrci na zachd, ale w ostatniej chwili jakby si rozmyli i zrobi zwrot w przeciwn stron. W tej samej sekundzie artylerzyci kanonierki Republiki, spodziewajc si zwrotu na zachd, dali ognia. Przestrzelony seriami mierciononych kresek magnetyczny system sterujcy pocigu eksplodowa, a skad zacz opada na prowadnic.

Labirynt za

Janko5

Janko5

239

James Luceno

ROZDZIA

48
Lec w ciemnoci, pogrzebany ywcem Anakin uwolni myli i uczucia. Oczami wyobrani ujrza Padme przeladowan przez dumnie kroczcego, mrocznego, grujcego nad ni stwora z mechaniczn gow. Jego ona staa na krawdzi gbokiej przepaci, a jej wiat wywin koza. Nieoczekiwany atak. Przeciwnicy zwarci w zmaganiach na mier i ycie. Ziemia i niebo pene ognia, a widok przesaniaj unoszce si w powietrzu kby dymu. mier, zniszczenie, podstp... Labirynt kamstw. Jego wiat take wywin koza. Wzdrygn si, jakby kto zanurzy go w ciekym gazie. Jeden dotyk i rozpadnie si na milion okruchw. Jego obawa o los Padme rosa i rosa, a przesta dostrzega cokolwiek innego. Sysza gos Yody: Strach prowadzi do gniewu, gniew do nienawici, a nienawi na Ciemn Stron..." Nie wiedzia, czego bardziej si obawia, straci on czy nadal o niej rozmyla. Przepeniony blem tej rozterki poaowa, e w ogle si urodzi. Nie znalaz ukojenia nawet w Mocy. Jak powiedzia mu kiedy Qui-Gon, musia si skupi na rzeczywistoci. Ale jak? Jak? Qui-Gon, ktry zgin, chocia Anakin przypuszcza w dziecicej naiwnoci, e Jedi nie mog... Lecy obok niego Obi-Wan poruszy si i zakasa. - Robisz si cakiem dobry w niszczeniu rnych rzeczy - powiedzia. - Na Vjunie potrzebowae granatu, eby wyrzdzi tyle szkd. Anakin usun z myli wizerunek Padme. - Powiedziaem ci, e staj si coraz potniejszy - odpar. - Wic wywiadcz nam obu przysug i wydosta nas spod tych gruzw. Dokonali tego, posugujc si Moc, rkami i grzbietami. Wstali i spojrzeli nawzajem na siebie. Byli pokryci od stp do gw biaym pyem. - Nie krpuj si - odezwa si Anakin. - Jeeli tego nie zrobisz, chtnie ci wyrcz. Janko5

240 - Jeeli tak bardzo nalegasz... - Obi-Wan kichniciem usun py z nozdrzy. - Niemal tskni za tym, co przydarzyo si nam na Naosie Trzy. - Jeszcze raz, ale w w to wicej uczucia. - Moe innym razem - sprzeciwi si Kenobi. - Najpierw Dooku. Przeskoczyli nad szcztkami kopuy, czciami bojowych robotw, zagrzebanymi fragmentami mebli i przewrconymi regaami penymi holograficznych dokumentw, a kiedy opucili ruiny archiwum, pobiegli na platform adownicz. Przybyli tam w sam por, eby zobaczy jacht hrabiego wznoszcy si szybko w niebo pord dziesitkw innych jednostek separatystw. - Tchrz - prychn Obi-Wan. - Ucieka. Anakin obserwowa statek jeszcze dugo, ale w kocu przenis spojrzenie na Kenobiego. - Nie dlatego ucieka, mistrzu - powiedzia. - Wyprowadzono nas w pole. Tythe nie bya prawdziwym celem tej napaci. Chodzio im o to, eby si nas pozby.

Labirynt za

Janko5

241

James Luceno

ROZDZIA

49
Magnetyczny pocig wytraci prdko i wysoko i wyldowa ciko na szynie prowadnicy, ktra wystawaa z usianej wieowcami krawdzi kanionu Dzielnicy Sah'c. Kilkanacie wagonw, a wrd nich dwa z uszkodzonymi dachami, trzeszczao i skrzypiao, jakby chciao zapewni kontrapunkt dla szlochw i jkw przeraonych pasaerw. Utrzymujc rwnowag na pitach, Mace i Kit przypili do pasw rkojeci wietlnych mieczy, wskoczyli przez dziur w dachu do trzeciego wagonu, przecisnli si przez drugi i zapucili w gb przejcia tak ostronie, jak pozwalaa im energia Mocy. Zauwayli, e wagony koysz si leniwie z boku na bok, jakby pod wpywem unoszcych si z dna kanionu prdw ciepego powietrza. Wiedzieli jednak, e skoro ruch w obu kierunkach zamar, nic nie powinno powodowa takiego koysania na rodkowych poziomach. Rzut oka na prawo od korytarza uwiadomi mistrzowi Windu prawdziwy powd. Przytwierdzone do bokw budynkw stare belki wspornikw wyginay si stopniowo pod ciarem spoczywajcego na nich skadu. Z oddali napyn wznoszcy si i opadajcy jk syren pojazdw spieszcych na ratunek. Od lewej strony unieruchomionego pocigu nadlatyway ostronie dwie ogromne platformy repulsorowe. Czekajc, a wagony przestan si koysa, Mace i Kit stali w korytarzu niczym posgi. Kiedy amplituda wahni si zmniejszya, przycisnli guzik otwierania drzwi i ostronie przeszli do pierwszego wagonu. Magnetyczny pocig cay czas wydawa rozmaite dwiki wiadczce o zmczeniu materiaw, z ktrych go wykonano. Brzmiao to, jakby chcia zaprotestowa przeciwko okolicznociom, w jakich si znalaz. Mimo to wiotczejce wsporniki si nie poddaway. Wytrzymay jednak jeszcze tylko kilka sekund. Pniej daa si sysze seria oguszajcych trzaskw. Wsporniki oa trakcyjnego pod rodkow czci skadu wystrzeliy z gniazd w zboczu kanionu i runy w przepa. Pozbawione podpr wagony utworzyy liter V i take by runy, gdyby elektromagnesy systemu bezpieczestwa nie chwyciy i nie przytwierdziy kilku pierwszych i Janko5

242 ostatnich wagonw do szyny prowadnicy. Mimo to sia cikoci rzucia Coruscan w tylnej czci skadu do przodu, a pasaerw w przednich wagonach do tyu. Kiedy Mace i Kit znaleli si w pierwszym wagonie, posuyli si Moc, eby nikt nie wpad w gb przejcia do drugiego. Shaak Ti i Stass Allie podtrzymyway Wielkiego Kanclerza, by nie upad. Nagle z szyny prowadnicy wydobyy si gone trzaski. Magnetyczny pocig zadygota i do rodkowych wagonw skadu, ktre wczeniej zawisy nad przepaci, doczyy dwa nastpne, po jednym z kadej strony. Ich zelizgnicie nadao pozostaym moment obrotowy. Niektre obrciy si na bok, a podrujcy w nich Coruscanie potoczyli si na okna z przyciemnianymi szybami. Ogarnici panik, zaczli krzycze z przeraenia. Niektrzy chwytali si, czego mogli, eby zachowa rwnowag, albo szarpali rozpaczliwie innych pasaerw. Zespolony z Moc mistrz Windu uy caej energii, eby czerwoni stranicy i pozostali nie upadli. Zastanawia si, czy gdyby on, Kit, Shaak Ti i Stass Allie poczyli siy, daliby rad unie rodek skadu do poziomu, ale od razu odrzuci ten pomys jako niedorzeczny. Do czego takiego byby potrzebny mistrz Yoda. A moe nawet piciu mistrzw Yodw. Niespodziewanie poczu, e ogarnia go uczucie ulgi. - Repulsorowe dwigi ratunkowe - odezwa si Kit. Magnetyczny pocig znw zadygota, ale tym razem wagony zaczy si unosi. Mace zrozumia, e antygrawitacyjne repulsory dwigny te, ktre pierwsze zsuny si w przepa. Wkrtce do lewej strony skadu przykleiy si dwie repulsorowe platformy, a ze wszystkich stron naraz zaczy podpywa dziesitki migaczy ratunkowych. Kiedy ogarnici panik pasaerowie rzucili si do drzwi, Mace wyczu ogarniajc ich desperacj. Pogarszali swoje pooenie, bo aden nie mg opuci skadu, dopki Palpatine nie zostanie przetransportowany w bezpieczne miejsce. Obaj mistrzowie Jedi robili, co w ich mocy, eby ewakuacja Wielkiego Kanclerza zaja jak najmniej czasu. Po niespena minucie na najbliszej platformie znaleli si wszyscy pasaerowie z pierwszego wagonu. Otoczonego krgiem czerwonych stranikw Palpatine'a trudno byo nawet dostrzec. Pierwsza platforma ratunkowa odkleia si od wagonu i odleciaa, jeszcze zanim na drugiej zdy zaj miejsce cho jeden pasaer czy doradca Wielkiego Kanclerza. W powietrzu unosiy si patrolowce i kanonierki. Dwie wyldoway na platformie, kiedy zbliaa si do wschodniej krawdzi kanionu. Z pokadu pierwszej zeskoczyy dwa plutony komandosw, eby zaj pozycje na obrzeach platformy. Chwil po nich z otworu wazu wyskoczyo czworo rycerzy Jedi. Pospiesznie doczyli do Shaak Ti i Stass Allie, aby pomc mistrzyniom strzec Palpatine'a. Mace zauway, e powierzchnia kaduba jednej z kanonierek jest bardziej osmalona ni drugiej, i domyli si, e to jej pilot puci si w pocig za okrtem Grievousa. Podbieg do komandosa i gestami poleci mu unie pkat owiewk kabiny. Przyoy donie do ust, eby mczyzna mg go lepiej usysze. Janko5

Labirynt za

243

James Luceno

- Co si stao z nieprzyjacielsk kanonierk? - zapyta. - ciga j mj skrzydowy, panie generale - odpar pilot. - Czekamy, a zoy meldunek. - Czy Grievous spad z dachu wagonu magnetycznej kolei? - Byem za daleko, eby cokolwiek dostrzec, panie generale - wyjani onierz. Nie widziaem, eby spada, ale te nie zauwayem nikogo na dachu wagonu. Mace postanowi przypomnie sobie bieg wydarze. Posugujc si Moc, zepchn cyborga, z ktrym toczy zacit walk. Widzia, jak jego przeciwnik zelizguje si po bocznej cianie, spada w kierunku oa trakcyjnego albo dna kanionu i znika. Jego kanonierk wzniosa si w powietrze z dachu ostatniego wagonu i opada w gb kanionu. Jaki czas pniej znw si uniosa i zacza kry po spirali wok mkncego skadu... Mace zacisn donie w pici i odwrci si do Kita. - Mg go ocali robot pilotujcy tamt kanonierk - powiedzia, przenoszc spojrzenie na onierza Republiki. - Nada nic? - zapyta. - Wanie odbieramy meldunek, panie generale... sektor H-Pidziesit dwa - odpar pilot. - Mj skrzydowy nada go ciga. Chyba powinienem mu pomc. - Genera Fisto i ja lecimy z panem - oznajmi Windu, po czym odwrci si do mistrzy Jedi i czworga wczeniej przybyych rycerzy. Shaak Ti kiwna gow. - Bdziemy towarzyszyy Wielkiemu Kanclerzowi ca drog do bunkra - obiecaa. Shaak Ti ostatnia wesza na pokad kanonierki, ktrej pilot mia przetransportowa Palpatine'a do opancerzonego bunkra. Wiedziaa, e schron mieci si gboko w wskich parowach remontowych, przecinajcych okolice zamonej Dzielnicy Sah'c. Otoczony kordonem czerwonych stranikw Palpatine sta bez sowa w tylnej czci przedziau dla onierzy. Mia wymity paszcz, blad twarz i rozwichrzone wosy i wyglda krucho pord krzepkich ochroniarzy. Stass Allie i czworo rycerzy Jedi przysanych przez Yod ze wityni stali na progu wazu, midzy komandosami i agentami rzdowymi. Shaak Ti znaa z widzenia mczyzn i Twilekank, ale chyba jeszcze nigdy nie widziaa pozostaych dwch Jedi, Talza i Ithorianina. Wszyscy czworo wygldali, jakby znali si na rzeczy, ale mistrzyni Jedi miaa nadziej, e rozwj sytuacji nie zmusi ich do zademonstrowania swoich umiejtnoci. Kiedy kanonierk z Mace'em i Kitem na pokadzie wzniosa si w powietrze, pilot skrci na pnoc, eby wrci do Dzielnicy Senackiej, dokd chyba odlecia Grievous. Komandos pilotujcy okrt Wielkiego Kanclerza skrci na poudnie i od razu obniy puap lotu. Zapad zmierzch i kanion pogry si w ciemnoci. Udrczone coruscaskie niebo mienio si krwist czerwieni, oranem i fioletem, a w oknach gmachw i wzdu arterii komunikacyjnych zapaliy si wiata. W poowie drogi na dno kanionu pilot kanonierki, ktra nieco wczeniej braa udzia w akcji, zrwna si z jednostk Wielkiego Kanclerza. Trzymajc si jaki czas po stronie sterburty i troch z tyu, wiernie powtarza wszystkie zawie manewry i skrJanko5

244 ty, jakie naleao wykona, eby dotrze do przypominajcego gr kompleksu bunkrw. Po ostatnim skrcie na pnoc obie jednostki wleciay do wskiego remontowego parowu. Unosiy si jaki czas nieruchomo, eby operatorzy zdyli wyczy generator antyczsteczkowego pola, ktre chronio bunkry, orodki taktyczne, wzy cznoci, platformy adownicze i sie czcych je tuneli. W normalnych okolicznociach Palpatine mg si dosta do kompleksu bunkrw w inny sposb. Mg skorzysta z repulsorowego migacza, eby polecie tam tunelami biegncymi gboko pod powierzchni z gmachu Pisetki Republiki, Wielkiej Rotundy i senackiego biurowca. Jeeli jednak kto zamierza dotrze do bunkrw z jakiegokolwiek miejsca na zachd od Dzielnicy Senackiej albo Finansowej, najlepsz drog by wanie parw remontowy. Shaak Ti nie pozwolia sobie na osabienie czujnoci, dopki kanonierka nie przeleciaa przez migotliw kurtyn magnetycznego pola, a pilot nie otrzyma zestawu wsprzdnych wektora ldowania. Kiedy w kocu uznaa, e moe odetchn z ulg, wypucia spazmatycznie powietrze z puc. Pilot eskortujcej ich kanonierki mign obok i osiad na ldowisku kilkanacie sekund wczeniej, zanim wyldowaa maszyna z Shaak Ti i pozostaymi. Zaledwie kanonierka z Wielkim Kanclerzem na pokadzie dotkna ferrobetonowej pyty, klapa wazu si otworzya i czerwoni stranicy powiedli szybko Palpatine'a do czekajcego migacza. Zaraz po nich wyskoczyli komandosi, eby wesprze oddzia onierzy strzegcych bunkra. Shaak Ti polecia czworgu rycerzy Jedi, eby towarzyszyli czerwonym stranikom. Obiecaa, e ona i Stass Allie docz do nich, kiedy tylko poinformuj operatorw systemw cznoci wityni Jedi, e wszyscy dotarli bezpiecznie na miejsce. Mistrzynie Jedi przyglday si, jak migacz odlatuje w gb szerokiego tunelu, ktrym mona byo si dosta do samego bunkra. W kocu zeskoczyy na pyt ldowiska. Allie odpia komunikator i przeczya go na nadawanie. Po kilku daremnych prbach nawizania cznoci ze wityni spojrzaa na Shaak Ti. - Zbyt silne zakcenia - mrukna. - Oddalmy si od kanonierki. Te zakcenia ocaliy je od niechybnej mierci, gdy po chwili silna eksplozja rozszarpaa na strzpy kanonierk Wielkiego Kanclerza. Mimo to paszcze obu mistrzy stany w ogniu, a sia wybuchu poderwaa je w powietrze i cisna jakie dziesi metrw dalej. Resztk wiadomoci Shaak Ti wykorzystaa impet, eby przeturla si jeszcze dalej, prawie na skraj pyty ldowiska. Ktem oka zauwaya, e niedaleko ley na brzuchu Stass Allie. Zorientowaa si, e eksplozj jednostki Wielkiego Kanclerza spowodowaa rakieta wystrzelona z pokadu drugiej kanonierki, ktra dopiero co wleciaa do parowu. Jej artylerzyci, strzelajc z kilku laserowych dziaek, rozprawiali si obecnie z innymi pojazdami stojcymi na pycie ldowiska i ze sklonowanymi onierzami. Chwil pniej z wazu drugiej kanonierki wyskoczyo kilku onierzy i byskawicznie wpado do tunelu. Shaak Ti uklka na jedno kolano, poderwaa si i podbiega do lecej nieruchomo Stass Allie, eby ugasi trawice jej paszcz pomienie. Janko5

Labirynt za

245

James Luceno

Labirynt za

246

Druga mistrzyni Jedi poruszya si, podpara rkami i uniosa grn poow ciaa. - Nie wstawaj - ostrzega Shaak Ti. Kiedy kanonierka unosia si nad pyt ldowiska, eby artylerzyci mogli mie lepsze pole ostrzau, na pycie pojawi si niewielki oddzia onierzy. Za wzlatujc jednostk pomkny granaty rakietowe. Kilka wpado do otworw wylotowych dysz silnikw repulsorowych. Grzmot wybuchu ponis si echem w remontowym parowie, a sia eksplozji rozrzucia ponce bryy metalu we wszystkie strony. Shaak Ti zwina si w kbek i osonia gow rkami. Chwil pniej ciaa mistrzy Jedi omya fala nieznonego aru, a o pyt ldowiska wok nich zabbni grad rozarzonych kawakw metalu. Jednym z ostatnich, fragmentw, ktry potoczy si po ferrobetonie i znieruchomia niespena dwa metry od jej twarzy, bya osmalona gowa bojowego robota.

ROZDZIA

50
Mace i Kit stali w otwartym wazie republikaskiej kanonierki, ktrej pilot miga slalomem obok smukych punktowcw i drapaczy chmur Dzielnicy Senackiej. W niewielkiej odlegoci przed nim leciaa jednostka Grievousa. Jej pilot cay czas zygzakowa, a artylerzysta nie przestawa ostrzeliwa cigajcych ich przeladowcw. Kiedy kolejne byskawice zaskwierczay obok otworu wazu i o mao nie trafiy w spodni powierzchni sterburtowego skrzyda, Mace cofn si w gb przedziau dla onierzy. Nie dawaa mu spokoju myl, e wyledzenie i docignicie nieprzyjacielskiej jednostki okazao si nadspodziewanie atwe. Ani on, ani Kit nie mogli pozby si wraenia, e pilot kanonierki separatystw praktycznie czeka na nich nad przysadzistym gmachem senatu i rzuci si do ucieczki dopiero na ich widok. Mimo to bez trudu umkn pilotowi pierwszej kanonierki, ktry puci si za nim w pocig jeszcze w tunelu Dzielnicy Sah'c. Mace opar si barkiem o framug przejcia do przedziau artylerzystw. - Gdzie jest wasz skrzydowy? - zapyta. - Zgubilimy go, panie generale! - odkrzykn onierz. - Nigdzie go nie widzimy na ekranie taktycznego monitora! - Moe zosta zestrzelony? - zasugerowa Kit Fisto. Mace zmarszczy brwi. - Chyba nie - powiedzia. - Co mi si w tym nie podoba. Rozleg si ryk pociskw z wyrzutni, a po chwili od cian pobliskich wieowcw odbio si echo grzmotu eksplozji. Obok wazu kanonierki przemkny pasma czarnego dymu i jakie szcztki, a republikaski artylerzysta krzykn z radoci. - Trafilimy ich, panie generale! - zameldowa. - Nieprzyjacielski okrt ponie, a pilot obnia puap lotu! Mace i Kit podbiegli do otworu wazu i wychylili si w sam por, eby zobaczy, jak cigana kanonierka separatystw przechyla si na burt i zaczyna opada ku powierzchni po spiralnej trajektorii. Mace odwrci si w stron przedziau pilota. - Nie zgubcie ich! - krzykn.

Janko5

Janko5

247

James Luceno

Zataczajc krgi, cigany okrt wpad w gb kanionu na wschd od gmachu Senatu, odama skraj napowietrznego doku i rozpad si na kawaki. Pilot republikaskiej kanonierki raptownie skrci, eby unikn kolizji z koziokujcym w powietrzu fragmentem kaduba, ale zaraz powrci na poprzedni kurs, aby nie straci z widoku skazanego na zagad okrtu. Po zderzeniu z napowietrznym dokiem opadajce po spirali szcztki zaczy koziokowa. Poncy wrak run jak kamie w stron jaskrawo owietlonego bulwaru Uscru, na ktrym - szczliwym zbiegiem okolicznoci - nie byo niczego ani nikogo. Kiedy w kocu wbi si dziobem w rodek ulicy, w nawierzchni powsta niewielki krater, a z okien pobliskich gmachw posypay si strzaskane szyby. W bezpiecznej odlegoci od miejsca katastrofy pilot republikaskiej kanonierki wczy repulsory, podpyn powoli w powietrzu i wyldowa niedaleko poszarpanej krawdzi pytkiego leja. Mace, Kit i tuzin komandosw zeskoczyo na gorc nawierzchni, eby zabezpieczy okolic. Niemal od razu zgromadzi si tum gapiw, a z oddali napyno zawodzenie syren pojazdw ratunkowych. Obaj mistrzowie zapalili klingi wietlnych mieczy i wypatrujc wszystkiego, co mogo si porusza, podeszli na skraj pytkiego krateru. Zdeformowana burta wraku okrtu separatystw pka od dziobu do rufy, wic mogli zobaczy wszystko, co dzieje si w rodku. Mimo to nie zauwayli ani Grievousa, ani adnego jego elitarnego stranika. Widzieli tylko stopione na uel, dziwacznie poskrcane i zdeformowane szcztki bojowych robotw. - Jestem skonny si zgodzi, e Grievous przey upadek z dachu wagonu pdzcego skadu - zacz Mace. - Nigdy jednak nie uwierz, e na tak powan wypraw zabra tylko dwch stranikw. Kit spojrza w nocne niebo. - Mg mie drug kanonierk szturmow - powiedzia. Mace odwrci si w stron spoczywajcego nieopodal republikaskiego okrtu. - Pilocie! - zawoa. - Pocz si z bunkrem Wielkiego Kanclerza i popro o zgod na przelot przez antyczsteczkowe pole! Zostawiajc trupy pokonanych przeciwnikw, Grievous i szeciu towarzyszcych mu elitarnych stranikw szli tunelem wiodcym do sanktuarium Palpatine'a. Republikascy onierze, sklonowani i nie, padali ofiarami wietlnych mieczy generaa i mierciononych paek jego robotw. Daleko w tyle toczya si zaarta walka na platformie adowniczej. Grievous powiedzia sobie, e nawet jeli ta walka si zakoczy klsk jego bojowych robotw, przynajmniej opni pocig dwch mistrzy Jedi i kilkudziesiciu onierzy. Na razie realizacja planu przebiegaa zgodnie z harmonogramem, chocia nie wszystko potoczyo si, jak zaplanowano. Ukazujc si za oknem apartamentu Palpatine'a we wazie kanonierki separatystw, Grievous wywid wszystkich w pole. Pniej, kiedy jednostka skrya si w chmurach, razem ze swoimi stranikami przesiad si niepostrzeenie na pokad republikaskiego okrtu, ktry czeka na nich zgodnie z obietnic Lorda Tyranusa. Cyborg Janko5

248 musia wprawdzie improwizowa, kiedy obrocy postanowili przetransportowa Wielkiego Kanclerza do bunkra inn drog, ale pocig za magnetycznym pocigiem sprawi mu wielk rado, chocia nie mgby tego powiedzie o krtkim pojedynku na dachu pdzcego wagonu. Tyranus ostrzega go, e Mace Windu to mistrz walki na wietlne miecze, ale genera uwiadomi sobie znaczenie tych sw dopiero podczas pojedynku. Jego potknicie" - w przenonym i dosownym sensie - byo plam na honorze i Grievous cieszy si, e obaj zniszczeni elitarni stranicy nie byli wiadkami jego klski. Gdyby w ostatniej chwili nie chwyci si szyny magnetycznej kolei i nie zosta wcignity na pokad poyczonej kanonierki, wszystkie starania inynierw i biotechnikw Galaktycznego Klanu Bankowego poszyby na marne. Obecnie jednak zamierza udowodni separatystom, e nie na darmo zainwestowali w niego tyle kredytw. Kto wie, moe nawet dziki jego staraniom bd mogli ogosi si zwycizcami w tej wojnie? Kiedy stanli przed wejciem do bunkra, Grievous mia za plecami ju tylko piciu elitarnych stranikw. Najpierw odbi na boki byskawice strzaw trzech stojcych na stray przed wazem onierzy, a potem szybko odci ich gowy. Gruba szecioktna pyta bya odporna na energi blasterowych strzaw, promieniowanie czy impulsy elektromagnetyczne, ale Kaleeshanin bez trudu przepaliby j klingami wietlnych mieczy, gdyby si zdecydowa zrobi z nich uytek. Przydaby swojemu wejciu do bunkra wikszego dramatyzmu, ale z braku czasu postanowi wybra inne, nie mniej skuteczne rozwizanie. Wystuka na panelu kontrolnym przekazany przez Lorda Tyranusa kod dostpu. - Pod adnym pozorem nie wolno wam wyrzdzi Wielkiemu Kanclerzowi adnej krzywdy - przykaza surowo elitarnym stranikom, kiedy kolejne pyty klapy wazu choway si w zbrojonej cianie. Na widok osupienia na twarzy Palpatine'a i czworga Jedi Grievous uwiadomi sobie, e i tak jego przybycie nie mogoby wywrze wikszego wraenia. W okrgym pomieszczeniu zobaczy ogromne biurko, a pod cianami wiele konsolet systemw cznoci. Naprzeciwko wejcia, porodku biegncej ukiem przeciwlegej ciany, widniay drugie drzwi, przez ktre mona byo si wymkn z bunkra. Dla wywarcia wikszego efektu Grievous przystan w szecioktnym wazie, eby da przeciwnikom chwil na wczenie kling wietlnych mieczy, uzbrojenie pik mocy i przygotowanie do walki z nim innych rodzajw broni. Pragnc osabi w ich sercach ducha, pierwsze serie blasterowych byskawic odbi domi. Dopiero pniej wycign spomidzy fad paszcza dwie rkojeci wietlnych mieczy i zapali ich klingi. Na widok takiej demonstracji buty od razu podbiego do niego dwch Jedi, ale od pierwszych chwil walki z nimi cyborg uwiadomi sobie, e z ich strony nie musi si obawia adnego zagroenia. W przeciwiestwie do Windu byli nowicjuszami, a technika ich walki wietlnym mieczem bya jedn z najwczeniejszych, jakie opanowa. Chwil pniej do bunkra wpady jego elitarne roboty owadnite tylko jednym zamiarem: rozprawienia si z czerwonymi stranikami i onierzami stojcymi pokrgiem przed Wielkim Kanclerzem. Eleganccy, barczyci, wygldajcy gronie w czerJanko5

Labirynt za

James Luceno 249 wonych paszczach i skrywajcych twarze kapturach obrocy Palpatine'a byli wietnie wyszkoleni i walczyli z ogromnym powiceniem. Mieli szybkie pici i silne stopy, a piki mocy w ich rkach rozcinay i przeszyway na wylot bardzo wytrzymae pancerze robotw. Nie byli jednak godnymi przeciwnikami dla wojennych automatw, nieznajcych strachu i zaprogramowanych do zabijania za wszelk cen. Moe walka zakoczyaby si innym rezultatem, gdyby Palpatine mia do rozsdku, eby otoczy si osobami pokroju Mace'a Windu czy mackogowego Kita Fista, naprawd zasugujcymi na miano mistrzw Jedi. Uprawiajc szermierk z czworgiem przeciwnikw, bo do tego sprowadzaa si walka, Grievous widzia, jak szeciu sklonowanych onierzy i trzech czerwonych stranikw ginie w drgawkach po ciosach rozwidlonych paek jego robotw. W pewnej chwili jeden, olepiony i rozcity pikami mocy czerwonych stranikw Palpatine'a, run na posadzk, ale nawet wwczas nie zaprzesta walki. Pozostali zwarli szyk i dostosowali ruchy paek do taktyki walki obrocw Wielkiego Kanclerza. Grievous by zachwycony, e moe walczy rwnoczenie z tyloma Jedi. Gdyby nie zaleao mu tak bardzo na czasie, moe nawet nie staraby si rozstrzygn walki jak najszybciej. Musia jednak si spieszy. Wykonujc fint ostrzem miecza w prawej doni, drug kling pozbawi gowy pierwszego Jedi. Kiedy walczcy obok Ithorianin niechccy kopn toczc si po posadzce gow kolegi, wypad z rytmu i na uamek sekundy si odsoni. Cyborg wykorzysta to i bez litoci przeszy szpicem jednej z kling jego serce. Ithorianin osun si na kolana i run twarz na zakurzon posadzk. Pozostali dwoje Jedi cofnli si, eby lepiej oceni sytuacj, ale niemal od razu rzucili si znw ku przeciwnikowi. Taczyli, podskakiwali i obracali si w powietrzu, jakby ku uciesze podziwiajcego ich umiejtnoci tumu gapiw. Grievous wczy repulsory, unis si nad posadzk i posugujc si dolnymi koczynami, wycign spomidzy fad paszcza rkojeci dwch nastpnych wietlnych mieczy. Antygrawitacyjny napd zapewnia mu zwinno nie mniejsz ni Moc rycerzom Jedi. Posugujc si czterema klingami, jaki czas jakby od niechcenia tylko parowa ciosy dwch mieczy rycerzy Jedi. Kiedy przystpi do ataku, najpierw odci trzymajc rkoje miecza praw do mczyzny, potem pozbawi go lewej nogi, a na kocu gowy. W powietrzu utworzya si chmura rozpylonej krwi, ktr niemal od razu wessay wentylatory bunkra. Pozosta przy yciu przeciwniczk zmusi do odwrotu, wykonujc wszystkimi klingami mynki w powietrzu. Kiedy Twi'lekanka zobaczya miercionone tarcze, rozszerzya ze strachu ciemne oczy, zblada i cofna si jeszcze dalej, pod biegnc ukiem cian. Biedactwo, pomyla cyborg. Mog zmusi ci do ucieczki. Mimo to pozwoli jej zachowa troch godnoci, a nawet zada sobie kilka lekkich ciosw w ramiona i przedramiona. Odniosy jednak tylko taki skutek, e w bunkrze rozniosa si wo rozgrzanego metalu. Omielona powodzeniem Jedi ponowia atak, ale starajc si odci jedn z koczyn przeciwnika albo wytrci mu z doni wietlny miecz, szybko stracia resztk siy. I po co to wszystko? - zastanawia si Grievous. eby zestrachany starzec mg si wycofa pod przeciwleg cian? eby niedoszy ordownik demokracji mg rzuci

250 do walki armi sklonowanych onierzy przeciwko handlarzom, budowniczym i kupcom, ktrzy sprzeciwiali si jego wadzy i rzucili wyzwanie jego Republice? Cyborg pomyla, e najwyszy czas wybawi ostatni Jedi z niedoli. Zaatwi to pojedynczym sztychem w serce, bo doszed do wniosku, e zakoczenie walki w inny sposb byoby okruciestwem. Pozostali trzej jego elitarni sudzy radzili sobie cakiem niele, chocia toczyli walk z picioma czerwonymi stranikami. Czasu byo coraz mniej, wic Grievous postanowi wyczy si do akcji. Wyczuwajc go, jeden czerwony stranik uda, e chce si obrci w lewo, po czym zrobi zwrot w drug stron i zamachn pik mocy uniesion na wysoko gowy. Grievous doceni manewr, ale uamek sekundy wczeniej jego gowa znalaza si w innym miejscu ni pika stranika. Dwiema klingami wietlnych mieczy odci od szyi ukryt w kapturze gow mczyzny. Chwil pniej przebi od tyu obie nerki drugiego stranika, rozpata uda trzeciego i rozpru brzuch czwartego. Chcia zaatakowa pitego, ale kiedy skoczy do niego, mczyzna ju nie y. Gestem poleci czterem elitarnym stranikom, eby strzegli otworu szecioktnego wazu. Wyczy wietlne miecze i odwrci si do Palpatine'a. - A teraz, kanclerzu, pjdziesz ze mn - rozkaza. Palpatine nie okaza lku, ale nie zaprotestowa. - Twoja mier byaby ogromn strat dla si, ktre reprezentujesz - powiedzia tylko. Jego odpowied zaskoczya generaa. Czyby mia j traktowa jak pochwa? - Czworo rycerzy Jedi, wszyscy onierze i czerwoni stranicy - cign spokojnie Palpatine, zamaszystym gestem pokazujc trupy. - Zaczekaj, a pojawi si Shaak Ti i Stass Allie. - Przekrzywi gow na bok. - Chyba sysz ich kroki. Mimo wszystko s mistrzyniami, nie rycerzami. Grievous nie od razu odpowiedzia. Zastanawia si, czy przypadkiem Palpatine nie usiuje wcign go w puapk. - Mgbym si z nimi zmierzy w kadej chwili, ale czeka na nas statek, ktrego zaoga zabierze ci z Coruscant i pozbawi kontaktu z twoj ukochan Republik - odezwa si w kocu. Wielki Kanclerz obdarzy go kpicym umiechem. - Naprawd przypuszczasz, e ten plan si powiedzie? - zapyta. Cyborg spojrza na niego uwanie. - Jeste odwaniejszy, ni kazano mi wierzy, kanclerzu - zacz. -Tak, ten plan si powiedzie i przyspieszy twoj zgub. Z radoci zabibym ci od razu, gdybym nie musia sucha rozkazw. - Ach, wic jednak suchasz czyich rozkazw - zadrwi Palpatine, z premedytacj poruszajc si jak w letargu. - Wic ktry z nas jest wadc, a ktry sug? - Nie czekajc na odpowied cyborga, doda: -Moja mier nie zakoczy tej wojny, generale. Grievous take si nad tym zastanawia. Domyla si, e Sidious ma jaki plan, ale czyby Lord Sithw naprawd si spodziewa, e zabicie Palpatine'a zmusi Jedi do zoenia wietlnych mieczy? Czy chaos, jaki by zapanowa w senacie po mierci WielJanko5

Labirynt za

Janko5

James Luceno 251 kiego Kanclerza, mgby skoni senatorw do wydania rozkazu rycerzom Jedi, aby zrezygnowali z dalszej walki? Czy po tylu latach wojny Republika byaby skonna do kapitulacji? Na dwik szybkich krokw ockn si z zamylenia i wskaza drzwi w przeciwlegej cianie bunkra. Spojrza wadczo na Wielkiego Kanclerza. - Ruszaj! - powiedzia. Elitarni stranicy postpili kilka krokw do przodu, jakby chcieli si upewni, e Palpatine usucha polecenia. Grievous odwrci si i podbieg do komunikacyjnej konsolety. Guzik wcznika i kontrolna klawiatura do wysania awaryjnego sygnau znajdoway si dokadnie tam, gdzie powiedzia Tyranus. Cyborg wprowadzi otrzymany od niego kod i metalow doni przycisn guzik. Palpatine przyglda mu si spod ciany bunkra. - Co takiego sprowadzi ci na kark wielu Jedi, generale - powiedzia. - Moesz poaowa, e ich wezwae. Grievous spiorunowa go spojrzeniem. - Tylko wwczas, jeeli nie stan do walki ze mn - burkn gniewnie.

Labirynt za

252

ROZDZIA

51
Mace i Kit dowiedzieli si o bitwie na platformie adowniczej, kiedy wracali na pokadzie kanonierki do Dzielnicy Sah'c. Od razu odgadli, co si stao. Separatyci porwali kanonierk Republiki i prawdopodobnie przedostali si przez chronic bunkier zapor antyczsteczkowego pola, bo wlecieli do kompleksu rwnoczenie z jednostk, ktr podrowali Palpatine, Shaak Ti i pozostali Jedi. Dowdca oddziau elitarnych zwiadowcw potwierdzi, e porwan kanonierk pilotowa robot, ale nie potrafi powiedzie, czy na pokadzie zniszczonego okrtu znajdowa si Grievous. Ju to byo wystarczajcym powodem do niepokoju. Obaj mistrzowie Jedi przypuszczali, e tak przebiegy wydarzenia, ale mieli nadziej, e si myl. W olepiajco jasnym blasku punktowych reflektorw zobaczyli kanonierk, ktra eksplodowaa po trafieniu przez rakietowe granaty. Zostay z niej tylko dymice szcztki spoczywajce na krawdzi ldowiska. Jeszcze mniej zostao z okrtu, ktrym przylecia Palpatine do kompleksu bunkrw. Ofiary zaskakujcego ataku - jednego z wielu - usunito z miejsca katastrofy, a od tamtej pory na pycie wyldoway posiki w postaci kompanii onierzy i dwch robotw kroczcych typu AT-ST, zrzuconych z powietrza przez zaogi szerokoskrzydych kanonierek typu LAAT. Tym razem Mace i Kit nie czekali, a ich okrt spocznie nieruchomo na pycie ldowiska. Zeskoczyli z wysokoci piciu metrw, przebiegli przez zalan jaskrawym blaskiem platform adownicz i wpadli do tunelu. Biegnc nim, zobaczyli potwierdzenie najgorszych obaw. Trzech onierzy Republiki wycigao szcztki elitarnego stranika Grievousa. W jego metalowym ciele widniao wicej otworw po blasterowych strzaach, ni potrzeba do zniszczenia policyjnego migacza. Mace odgad, e kiedy genera zelizgn si z dachu pdzcego wagonu, zosta uratowany i wzity na pokad przez zaog porwanej kanonierki. Nie wiedzia tylko, czy upadek stanowi element skomplikowanego planu, czy te moe cyborg naprawd zamierza porwa Palpatine'a z pierwszego wagonu. Tak czy owak, skd genera mg wiedzie, ilu jego stranikw bdzie potrzeba do realizacji rwnie miaego zamysu? Janko5

Janko5

253

James Luceno

Labirynt za

254

Chyba e otrzyma wczeniej tajne informacje o liczbie strzegcych Wielkiego Kanclerza czerwonych stranikw, sklonowanych komandosw i chronicych kompleks bunkrw uzbrojonych stranikw. Kady metr tunelu dostarcza mistrzom Jedi nowych dowodw toczcej si nieco wczeniej zacitej walki. Wszdzie widzieli szcztki umierconych i potwornie okaleczonych komandosw, pozbawionych czonkw albo gw, czasem poraonych impulsami elektromagnetycznymi... Mace przesta liczy zabitych, kiedy doszed do czterdziestu. Zbryzgany krwi tunel koczy si szecioktnym wazem, ale masywne pyty umoliwiajce wstp do bunkra byy otwarte. Widok schronu uwiadomi mistrzom Jedi, e jeeli walka w prowadzcym do niego tunelu bya zacita, w samym bunkrze przypominaa jatk. Stass Allie miaa twarz i donie w bblach, a jej paszcz zosta w kilku miejscach osmalony. Mistrzyni Jedi klczaa obok cia czworga zabitych Jedi, z ktrymi Mace rozmawia krtko w wagonie magnetycznej kolei. Tylko Grievous mg by odpowiedzialny za ich mier. Ten sam wniosek wynika z ogldzin zwok czterech czerwonych stranikw, ktrzy zginli od ciosw wietlnych mieczy. Grievous zabra bro, ktr walczyli zabici Jedi. W bunkrze leay take szcztki dwch innych elitarnych robotw. Mace nigdzie jednak nie zobaczy Palpatine'a. - Panie generale, Wielkiego Kanclerza ju tu nie byo, kiedy przybylimy - wyjani jeden z komandosw. - Porywacze opucili kompleks poudniowymi tunelami. Mace i Kit spojrzeli na drzwi wiodce do tych tuneli, po czym odwrcili si do Shaak Ti. Mistrzyni Jedi staa obok stolika holoprojektora, jakby nie miaa pojcia, co robi. Kiedy Mace podszed do niej, osuna si w jego ramiona. - Stoczyam walk z Grievousem na powierzchni Hypori - wyszeptaa. - Wiedziaam, do czego jest zdolny, ale to... a zwaszcza porwanie Palpatine'a... Mace nie pozwoli jej upa. - Nie bdzie adnych negocjacji - stwierdzi. - Wielki Kanclerz do tego nie dopuci. - Senatorowie mog spojrze na ten problem pod innym ktem, Mace. - Shaak Ti odzyskaa cz siy i powioda spojrzeniem po zdewastowanym bunkrze. - Grievous musia korzysta z pomocy osoby stojcej bardzo blisko szczytu wadzy. Kit kiwn gow. - Dowiemy si, kto to jest - zapewni. - Najpierw jednak musimy uwolni Wielkiego Kanclerza. Mace spojrza na komandosa. - Jak si wydostali z kompleksu bunkrw? - zapyta. - Poka ci - odpara Shaak Ti. Odwrcia si i odtworzya zarejestrowane przez kamery systemu bezpieczestwa nagranie, na ktrym Grievous i kilku jego stranikw wloko Palpatine'a na pyt poudniowego ldowiska. Gdy tam dotarli, cyborg i jego roboty szybko si rozprawili z garstk strzegcych go onierzy, weszli na pokad czekajcego trzyskrzydowego wahadowca, wystartowali i zniknli na tle mrocznego nieba... Janko5

Mace odwrci si znw do komandosa. - Jakim cudem przedarli si przez zapor ochronnego pola? - zapyta. - W taki sam sposb, w jaki dostali si do bunkra, panie generale -odpar oficer. Mace nawet nie pomyla, eby o to zapyta. Od samego pocztku zaoy, e intruzi zniszczyli emiter albo generator. - Dysponowali kodami dostpu do bunkra, panie generale - cign komandos. Znali take wydane dzisiaj rano kody, dziki ktrym mogli wyczy generator ochronnego pola. Obaj mistrzowie Jedi spojrzeli po sobie z niedowierzaniem i osupieniem. - Gdzie znajduje si w tej chwili wahadowiec? - zainteresowa si Kit. Oficer wczy holoprojektor i zaczeka, a pojawi si trjwymiarowy obraz. - Sektor I-Trzydzieci trzy, panie generale - zameldowa. - Wylotowa odnoga szlaku autonawigacyjnego ruchu P-Siedemnacie. Lec za nim piloci naszych kanonierek. Zaniepokojony Mace zmarszczy brwi. - Czy ich artylerzyci s wiadomi, e na pokadzie ciganego wahadowca przebywa Wielki Kanclerz? - zapyta. - Czy zostali poinformowani, e nie mog otwiera ognia? - Maj rozkaz unieruchomi i przechwyci wahadowiec, jeeli to moliwe, panie generale - odpar oficer. - Tak czy owak, cigany statek ma opancerzony kadub i jest chroniony przez siowe pole. - Kto jeszcze wie o tym porwaniu? - zaniepokoi si Kit. - Czy ta historia dostaa si ju albo przecieka do rodkw masowego przekazu? - Tak, prosz pana - odpar komandos. - Kilka minut temu. - Kto do tego dopuci?! - wybuchn Mace. - Najwysi stopniem doradcy Wielkiego Kanclerza. Shaak Ti wypucia gono powietrze z puc. - Cae Coruscant ogarnie panika - mrukna. Mace si zgarbi i odwrci do oficera. - Prosz wyda rozkaz startu wszystkim wolnym od suby pilotom myliwcw powiedzia. - Ten wahadowiec nie moe doczy do pozostaych jednostek floty separatystw.

Janko5

255

James Luceno

Labirynt za

256

ROZDZIA

52
Dooku nie odlecia sam. Jedynymi dowodami inwazji jego floty na planet Tythe byy wypalone wraki okrtw separatystw i Republiki, leniwie koziokujce w usianej punkcikami gwiazd pustce przestworzy. - Zaczynalimy si zastanawia, czy w ogle wrcicie - odezwa si bosman na powitanie Obi-Wana i Anakina, kiedy obaj Jedi wyldowali w dolnym hangarze szturmowego krownika. Mistrz Jedi zszed po drabince przymocowanej do kabiny gwiezdnego myliwca. - Kiedy separatyci wskoczyli do nadprzestrzeni? - zapyta. - Niespena godzin temu miejscowego czasu, panie generale - odpar podoficer. Myl, e mieli do lania, jakie im spucilimy. Anakin zeskoczy na pyt ldowiska i parskn nieprzyjemnym miechem. - Moe pan myle, co pan zechce - burkn oschle. Zdezorientowany bosman zmarszczy krzaczaste brwi. - Czy wiemy, dokd si skierowali? - zapyta pospiesznie Kenobi. Podoficer odwrci si do niego. - Wikszo okrtw liniowych przeskoczya w kierunku Rubiey - zacz. - Wyglda jednak, e kilka mniejszych jednostek skierowao si do systemu Koobi. To trzynacie parsekw od nas, panie generale. - Jakie dostalimy rozkazy? - Nadal czekamy na ich przysanie - wyjani mczyzna. - Prawd mwic, nie otrzymalimy adnej wiadomoci z Coruscant od pocztku tej bitwy. Anakin okaza zainteresowanie odpowiedzi bosmana. - To moe by wina lokalnych zakce - stwierdzi mistrz Jedi. Podoficer rzuci mu sceptyczne spojrzenie. - Kilka innych grup szturmowych take melduje, e nie moe nawiza cznoci z Coruscant - powiedzia. Mody Skywalker spojrza na Obi-Wana z udrk, odwrci si i ruszy szybko do wyjcia z ldowiska. - Zaczekaj, Anakinie! - zawoa za nim Kenobi. Kiwn gow bosmanowi i ruszy za byym padawanem. Janko5

Modszy Jedi odwrci si do niego jak udlony. - Popenilimy bd, przylatujc tu, mistrzu - zacz. - Nie powinienem tu przylatywa. To bya puapka, a my dalimy si w ni zwabi jak dzieci. Chodzio o to, eby trzyma nas z daleka od Coruscant. Czuj, e to by prawdziwy powd. Obi-Wan stan przed nim i zaplt rce na piersi. - Nie mwiby tego, gdybymy schwytali Dooku - zauway. - Ale go nie schwytalimy, mistrzu - odci si modszy Jedi. - W tej chwili tylko to ma znaczenie... A teraz ten brak cznoci z Coruscant... Jeszcze niczego nie rozumiesz? Obi-Wan spojrza na niego z uwag. - Czego nie rozumiem, Anakinie? - zapyta. Mody Skywalker otworzy usta, eby mu to wytumaczy, ale zmieni zdanie. - Lepiej by si stao, gdyby pozwoli mi nadal walczy - burkn po chwili. - Nie powiniene mi dawa czasu do namysu. Obi-Wan pooy donie na ramionach byego padawana. - Uspokj si - powiedzia. Anakin wzruszy ramionami i strzsn rce Obi-Wana. W renicach modszego Jedi zapon nowy ogie. - Jeste moim najlepszym przyjacielem - zacz. - Dorad mi, co robi. Zapomnij na chwil, e nosisz paszcz Jedi, i powiedz mi, co powinienem zrobi! Zaskoczony powag w gosie Anakina Obi-Wan zastanawia si jaki czas, co powiedzie. - Moc jest naszym sprzymierzecem, Anakinie - odezwa si w kocu. - Kiedy o tym pamitamy, nasze czyny pozostaj w zgodzie z wol Mocy. Wyprawa na Tythe nie bya bdnym wyborem. Po prostu nie wiedzielimy, jak rol planeta odgrywa w oglnym planie. Zrezygnowany Anakin ze smutkiem spuci gow. - Masz racj, mistrzu - przyzna ponuro. - Moje myli s wolniejsze ni wietlny miecz. - Przenis spojrzenie na sztuczn rk. - A moje serce nie jest rwnie odporne na bl jak prawica. Obi-Wan poczu si, jakby kto kopn go w odek. Zawid swojego ucznia i najlepszego przyjaciela. Anakin cierpia, a on mia mu do zaoferowania tylko wywiechtane komunay zakonu Jedi. Zaczerpn haust powietrza, a potem wypuszcza je z przerwami, jakby mia cinite gardo. Otworzy usta, eby co powiedzie, ale uprzedzi go ten sam bosman, z ktrym rozmawiali poprzednio. - Generale Skywalker, z jakiego powodu paski astromechaniczny robot jest bardzo podniecony - zameldowa. Obi-Wan i Anakin odwrcili siew stron myliwca modszego Jedi. - Artoo? - zapyta zaniepokojony Skywalker. R2-D2 zapiszcza, zawierka i zawiergota. Anakin podbieg do myliwca. Zdziwiony podoficer spojrza na Obi-Wana. - Rozumie mow astromechanicznych robotw? - zapyta, kiedy Anakin przebiega obok niego. - Tylko tego robota - wyjani Kenobi. Janko5

257

James Luceno

Labirynt za

258

Mody Skywalker wspi si po drabince i stan na przedostatnim szczeblu. - O co chodzi, Artoo? - zapyta. - Co si stao? Robot zapiszcza i zakwili. Anakin wskoczy do otwartej kabiny i szybko przestawi dwigienki kilku przecznikw. Kiedy Obi-Wan dotar do stp drabinki, usysza wydobywajcy si z gonikw pokadowego komunikatora znieksztacony gos Wielkiego Kanclerza Palpatine'a: - Anakinie, jeeli suchasz tej wiadomoci... pilnie potrzebuj twojej pomocy... W tej samej sekundzie zapiszcza komunikator bosmana okrtu. Obi-Wan przenis spojrzenie z twarzy mczyzny na Anakina i z powrotem. - Co si dzieje? - zapyta. - Kierunkowa transmisja z Coruscant, panie generale - zameldowa podoficer. Sucha w milczeniu jaki czas, a na jego twarzy rozlewao si coraz wiksze niedowierzanie. - Panie generale, planet zaatakowaa grupa szturmowa separatystw! - wybuchn w kocu. Mistrz Jedi otworzy usta i wpatrywa si w niego w niemym osupieniu. Siedzcy nad nim w kabinie myliwca Anakin unis gow, wbi spojrzenie w sklepienie hangaru i przecigle prychn. W kocu opuci gow i spojrza z wyrzutem na Obi-Wana. - Dlaczego los musi zawsze atakowa ludzi, ktrzy s dla mnie najwaniejsi? - zapyta. - Ja... - zacz niepewnie mistrz Jedi. - Panie bosmanie! - przerwa mu Anakin. - Prosz rozkaza, eby natychmiast uzupeniono zapasy paliwa i energii systemw uzbrojenia naszych myliwcw!

ROZDZIA

53
Grievous zyska nad nimi spor przewag. Mace, ktry niecierpliwi si na fotelu drugiego pilota republikaskiego liniowca, uwiadomi sobie w pewnej chwili, e przechwycenie wahadowca przed osigniciem kopuy ochronnego pola Coruscant bdzie po prostu niemoliwe. Zacz podejrzewa, e nie docign go, nawet kiedy zbiegowie zd si znale pod ochron floty separatystw. Mimo to piloci poderwanych w popiechu do lotu gwiezdnych myliwcw dawali z siebie wszystko, na co byo ich sta, eby zmniejszy odlego dzielc ich od uciekinierw. Cyborg mia dostp do kodw znanych tylko kilku osobom, wic mg obra zastrzeony wektor startu dla swojego wahadowca. Postpujc tak, ryzykowa jednak, e jego statek zostanie ostrzelany, unieruchomiony albo przechwycony przez promie cigajcy. Nie chcc podejmowa takiego ryzyka, postanowi zapewni sobie bezpieczestwo, jakie daway mu gwiezdne statki kierujce si ku przestworzom jedn z odng szlaku autonawigacyjnego ruchu. Piloci jednostek policyjnych, rzdowych i ratunkowych mieli prawo korzysta ze szlakw swobodnego ruchu biegncych rwnolegle do tych odng, ale nawet mimo tego uatwienia liniowiec z mistrzami Jedi na pokadzie lecia wci wiele kilometrw za wznoszcym si w niebo wahadowcem. Daleko w dole, na usianej punkcikami wiate nocnej stronie planety, widniay ogromne plamy nieprzeniknionej czerni. Zadanie pilota wahadowca byo o tyle uatwione, e z powodu sieci orbitalnych promieni cigajcych piloci leccych wok niego jednostek nie mogli przekracza standardowych prdkoci startowych. Na korzy myliwca typu Tri przemawiao take to, e za jego sterami siedzia sam Grievous, ktry opanowa trudn sztuk pilotau rwnie dobrze jak techniki walki wietlnym mieczem. Za kadym razem, kiedy piloci cigajcych myliwcw usiowali go osaczy, cyborg obiera kurs po spirali przecinajcej najbardziej zatoczone miejsca szlaku. Kierowa wahadowiec midzy transportowce i powodowa kolizje, a nawet, jeli uznawa to za konieczne, robi uytek z mizernych systemw uzbrojenia statku. Janko5

Janko5

259

James Luceno

Agen Kolar, Saesee Tiin i Pablo-Jill, cignici z pola bitwy w atmosferze planety, byli dwukrotnie bliscy unieruchomienia wahadowca, ale za kadym razem Grievous wylizgiwa si im, kierujc laserowe dziaka statku w kapsuy towarowe i zamiecajc szlak ich szcztkami. Nawet kiedy Jedi zmniejszali dzielc ich odlego na tyle, eby zrobi uytek z obezwadniajcych dziaek, energi ich strzaw pochaniay ochronne pola i gruby pancerz wahadowca. Kiedy pocig zbliy si do skraju grawitacyjnego leja, siedzcy za sterami myliwcw rycerze Jedi pozwolili sobie na manewry, ktrych nie omieliliby si wykona w atmosferze. Przemykajc midzy statkami, przy kadej okazji otwierali ogie do wahadowca. Ich strzay zostawiay na kadubie i skrzydach ciemne plamy i stopniowo coraz bardziej przeciay generator ochronnego pola. Grievous nie potrafi si wymyka pilotom Jedi, ale odpowiada na ich ataki, biorc na cel cywilne jednostki i zmuszajc w ten sposb przeladowcw, eby si trzymali w przyzwoitej odlegoci. Kiedy odnoga szlaku autonawigacyjnego ruchu osigna granic atmosfery, rozgazia si niczym korona potnego drzewa. Piloci zagroonych statkw, wykonujc rozpaczliwe manewry i zwikszajc dopyw energii do jednostek napdowych, obierali wektory, ktre miay pozwoli ich jednostkom wydosta si z niebezpiecznego obszaru. W miejscowych przestworzach wci jeszcze krzyoway si jednak smugi zjonizowanych gazw i nitki blasterowych byskawic, wic ucieczka bya praktycznie niemoliwa. Mimo to kapitanowie wielu statkw podali wzdu krzywizny grawitacyjnego leja w stron skpanej w sonecznym blasku strony Coruscant, a pozostali szukali bezpiecznych miejsc w ssiedztwie coruscaskich ksiycw. Jeszcze inni mknli ile mocy w jednostkach napdowych w kierunku najbliszych punktw, z ktrych dawao si wskoczy do nadprzestrzeni. Wyjtek stanowi cigany wahadowiec, ktrego pilot jeszcze bardziej przyspieszy i obra kurs na swj okrt flagowy. Przesyajc do jednostek napdowych liniowca resztk rezerwy mocy, Kit Fisto doczy do trzech pilotowanych przez Jedi gwiezdnych myliwcw. Zauway, e w pocigu bior take udzia piloci kilku republikaskich fregat i korwet, ktrzy opucili gwne pole bitwy. Mimo wczeniejszych wtpliwoci, Mace pomyla, e moe jednak ich wysiki zostan uwieczone powodzeniem. Z niepokojem zauway jednak, e z otworw hangarw w niekompletnym piercieniu okrtu liniowego Federacji Handlowej wylatuje piset zrobotyzowanych myliwcw. Wkrtce otoczyy rojem cigany wahadowiec, eby zapewni mu bezpieczn drog ucieczki. Padme, Bail i Mon Mothma, stojc na placu Nicandraskim w kilkusetosobowym tumie, obserwowali rozwj sytuacji na ogromnym ekranie monitora HoloNetu ustawionego na terenie Ambasadorskiej Promenady. Kiedy rozeszy si, a potem zostay potwierdzone, pogoski o porwaniu Wielkiego Kanclerza Palpatine'a, wszyscy zaczli sobie zadawa pytanie: Jak mogo do tego doj w cigu zaledwie trzech krtkich lat? Odpowiedzialne za chaos armie separatystw zajmoway pozycje wysoko na orbicie nad Coruscant, a ukochany przywdca Galaktycznej Republiki zosta porwany. Co, Janko5

260 co jeszcze nieco wczeniej wydawao si niemoliwe, przerodzio si w ponur rzeczywisto. Nad gowami zgromadzonych osb rozgryway si wydarzenia ledzone z zapartym tchem przez wszystkich Coruscan i przynajmniej poow mieszkacw reszty galaktyki. Po jakim czasie Padme zauwaya jednak zmian nastroju zgromadzonego tumu. Wprawdzie mroczne niebo wci jeszcze przecinay budzce groz byskawice na dowd, e szaleje tam straszliwa bitwa, ale wikszo osb kierowaa spojrzenia na ekran, na ktrym przekazywano na bieco obrazy z pola walki. Coruscanie zachowywali si, jakby ogldali trzymajcy w napiciu holodramat. Czy piloci gwiezdnych myliwcw zdoaj przechwyci statek z porwanym Palpatine'em? A moe wahadowiec albo okrt, do ktrego zda jego pilot, wczeniej eksploduje? Co stanie si z Republik, jeeli Wielki Kanclerz zginie? Jaki los spotka Coruscan pod okupacj dziesitkw tysicy bojowych robotw? A moe na ratunek zd przylecie Jedi i ich armia klonw? Padme nie moga duej znie trjwymiarowych obrazw i komentarzy gapiw. Przecisna si na skraj placu, chwycia ochronn barierk i spojrzaa na przecinane stroboskopowymi byskami niebo. Anakinie, westchna w duchu, zupenie jakby moga dotkn go mylami. Anakinie. Kiedy po jej policzkach popyny zy, otara je grzbietem doni. Odczuwaa smutek nie z powodu Palpatine'a, chocia jego porwanie wprawio j w przygnbienie. Pakaa nad przyszoci, ktr moga spdzi u boku Anakina... nad rodzin, ktr mogli kiedy zaoy. Bardziej ni kiedykolwiek aowaa, e nie odgrywa gwnej roli w ksztatujcych t wojn wydarzeniach, e jest tylko jedn z wielu w tumie. Anakinie, wr do domu, zanim bdzie za pno, pomylaa. Opucia gow i zauwaya, e C-3PO koczy rozmow i rozstaje si ze srebrzystym androidem protokolarnym, ktry znika w tumie. - O czym rozmawialicie, Threepio? - zapytaa, kiedy zocisty android podszed do niej. - Odbyem zdumiewajc rozmow, prosz pani - odpar C-3PO. -Przypuszczam, e mj byszczcy rozmwca uwaa si za kogo w rodzaju jasnowidza. Padme posaa mu zdumione spojrzenie. - Co chcesz przez to powiedzie, Threepio? - zapytaa. - Krtko mwic, powiedzia mi, ebym std ucieka, dopki to jeszcze moliwe wyjani automat. - Oznajmi, e nadcigaj mroczne czasy i e niebawem zaniknie granica pomidzy dobrem a zem. To, co wydaje si dobre, okae si ze i... Podejrzewajc, e android jeszcze nie skoczy, Amidala uzbroia si w cierpliwo. C-3PO skierowa na ni wiecce fotoreceptory. - Powiedzia jeszcze, e powinienem si zgodzi na skasowanie zawartoci pamici, jeeli ktokolwiek mi to zaproponuje, prosz pani - podj po chwili. - Owiadczy, e jeeli si na to nie zgodz, bd do koca moich dni skazany na dezorientacj i trwog. Janko5

Labirynt za

261

James Luceno

ROZDZIA

54
Nieustannie ostrzeliwany trzyskrzydowy wahadowiec powoli sun w kierunku otworu hangaru ogromnego krownika. Ukadajc awaryjne plany, Grievous nadal lecia zwodniczym kursem. Dywizjony zrobotyzowanych myliwcw Federacji Handlowej wypaliy dla wahadowca ciek wiodc przez rejon najzacitszej bitwy, ale kruchy, niewielki statek wci jeszcze nie dotar w bezpieczne miejsce. Wikszo zawzitych przeladowcw cyborga musiaa skupi uwag na obronie i przestaa stanowi dla niego jakiekolwiek zagroenie, ale piloci gwiezdnych myliwcw nie rezygnowali z pocigu. Trzymajc si cay czas blisko wahadowca, nkali go raz po raz precyzyjnie wymierzonymi strzaami. Lot po spirali w gr grawitacyjnego leja planety i krty szlak w stron krownika wystawi na cik prb wszystkie pokadowe systemy pokiereszowanego wahadowca. Jednostki napdu podwietlnego skowyczay na znak protestu, natenie antyczsteczkowego pola niebezpiecznie osabo, a zasobniki energetyczne systemw broni byy bliskie wyczerpania. Piloci trzech gwiezdnych maszyn nie wiedzieli, gdzie Grievous wizi Palpatine'a, wic uwanie wybierali miejsca, w ktre kierowali byskawice strzaw. Mimo to kade trafienie osabiao stabilizatory i zmniejszao skuteczno dziaania generatora ochronnego pola. Kiedy z dziobowych baterii jonowych dzia krownika Federacji Handlowej posypay si pierwsze strzay, piloci republikaskich myliwcw zbliyli si jeszcze bardziej do ciganego wahadowca. Zamierzali go wykorzysta w taki sam sposb, w jaki Grievous wykorzystywa Wielkiego Kanclerza, jako co w rodzaju osony. W pewnej chwili z gonikw pokadowego komunikatora statku Grievousa wydoby si syntetyzowany elektronicznie gos robota penicego sub na mostku krownika: - Panie generale, czy yczy pan sobie, eby wysa przeciwko przeladowcom nasze tri? - Nie wyraam zgody - powiedzia cyborg. - Zachowajcie je na chwil, kiedy bd naprawd potrzebne. Nie przerywa artyleryjskiego ostrzau. - Panie generale, z naszych oblicze wynika, e dalszy ogie na tak niewielk odlego moe narazi na szwank paski wahadowiec. Janko5

262 Grievous w to nie wtpi. Ju i tak z kad salw z dziobowych dzia krownika na kadubie wahadowca pojawiay si pcherze lakieru. - Przygotowa dziobowy generator promienia cigajcego - rozkaza po chwili. Wystrzeli obezwadniajc salw do wszystkich czterech jednostek i posuy si promieniem do schwytania tego, co zostanie z wahadowca. Wcign szcztki do hangaru, nawet jeeli to bdzie oznaczao konieczno wessania jakiego republikaskiego myliwca. Postawi w stan gotowoci oddzia bojowych robotw. - Rozkaz, panie generale. Grievous odwrci fotel w stron Palpatine'a, ktry siedzia midzy dwoma elitarnymi stranikami, przypity do kanapy niwelujcej skutki nagych przyspiesze. Od chwili ucieczki z bunkra Wielki Kanclerz okazywa niespodziewan ulego, chocia od czasu do czasu pozwala sobie na bezczelne krytykowanie cyborga za niezupenie idealne opanowanie sztuki pilotau. - Ty gupcze, za chwil nas obu zabijesz! - narzeka raz po raz tonem najwyszej pogardy. Czy on si nie martwi, jaki los go czeka, kiedy znajd si bezpiecznie na pokadzie krownika? - zastanawia si Kaleeshanin. Czy udzi si, e Lordowie Sidious i Tyranus porwali go tylko dla okupu? A moe przeczuwa, e ju nigdy nie postawi stopy na powierzchni Coruscant? Cyborg nie pierwszy raz dochodzi do wniosku, e plan Lorda Sidiousa jest bezsensownie skomplikowany. Dlaczego nie zabi Palpatine'a od razu, zamiast pniej? - gowi si w duchu. Gdyby nie musia sucha rozkazw... - Wic jednak suchasz czyich rozkazw! - szydzi z niego Palpatine. Waciwie ktry z nich by wadc, a ktry sug? - Trzymaj si, kanclerzu - odezwa si w kocu Grievous. - To moe si okaza bardzo nieprzyjemne. Palpatine prychn. - Na pewno bdzie nieprzyjemne, skoro ty siedzisz za sterami - zakpi. Zaledwie Grievous odwrci si z powrotem w stron iluminatora, z dziobowych dzia krownika strzeliy supy wiata. Piloci republikaskich myliwcw musieli przeczu, na co si zanosi, bo prawie si przykleili do kaduba wahadowca. Szarpnity przez si eksplozji statek straci cz usterzenia, a wszystkie pokadowe systemy odmwiy posuszestwa. Jeden gwiezdny myliwiec znikn w ognistej kuli, ale pozostae dwa zostay tylko pozbawione skrzyde. Chwil pniej wahadowiec zadygota, kiedy schwyta go promie cigajcy. Obj zasigiem take par republikaskich myliwcw. Grievous zastanawia si, czy nie rozkaza, aby roboty wypompoway atmosfer z hangaru z ldowiskiem. Gdzie na pokadzie wahadowca powinien si znale prnioszczelny skafander dla Wielkiego Kanclerza, ale skoro systemy podtrzymywania ycia nie dziaay, i bez tego musia wpa w powane tarapaty. Grievous wiedzia, e kiedy promie cigajcy ich uwolni, bdzie musia si rozprawi ju tylko z pilotami gwiezdnych myliwcw. Janko5

Labirynt za

263

James Luceno

Zaledwie jednak wszystkie trzy jednostki przeleciay przez migotliw zason pola uniemoliwiajcego ucieczk atmosfery z hangaru, obaj pozostali przy yciu Jedi odstrzelili owiewki kabin maszyn i zeskoczyli na pyt ldowiska. Zapalili klingi wietlnych mieczy i biegnc do wahadowca, zaczli odbija byskawice strzaw z karabinw bojowych robotw. Zanim pokiereszowany statek osiad na ldowisku, jeden Jedi pogry szpic bkitnej klingi w zamku klapy sterburtowego wazu. Spieszc na ruf w kbach gstniejcego dymu, Grievous zauway na twarzy Wielkiego Kanclerza wyraz pogardy. - A to ci niespodzianka, generale - parskn Palpatine. Cyborg stan i odwrci si do Wielkiego Kanclerza. - Jeszcze si przekonamy, kogo czeka wiksza niespodzianka - warkn gniewnie. Po chwili szpic klingi wietlnego miecza si wycofa. Kiedy Grievous przeszed przez luz i zeskoczy na pyt ldowiska, Jedi zajli pozycje po obu jego bokach i nie przestajc odbija na boki blasterowych byskawic, rzucili si do ataku. Cyborg wycign spomidzy fad paszcza rkojeci dwch wietlnych mieczy, zapali klingi i bez wysiku odpar pierwszy atak. W hangarze rozpocza si walka na mier i ycie. Bojowe roboty opuciy lufy karabinw w obawie, eby ktry strza nie trafi Grievousa. Jedi byli lepiej wyszkoleni ni ci, z ktrymi cyborg stoczy walk w bunkrze, ale nie na tyle, aby mogli mu zagrozi. W uzdatnionym powietrzu buczay i syczay cztery klingi, a ich blask zalewa zimnym blaskiem lnice grodzie i rzuca nadnaturalnej wielkoci cienie. Jedi znw zaszli Grievousa z obu bokw i rzucili si do nastpnego ataku. Cyborg zaczeka do ostatniej chwili i rozkaza zainstalowanym w nogach repulsorom, eby uniosy go na wysoko kilkunastu centymetrw nad pyt ldowiska. Wycign klingi mieczy na boki i troch opuci. Pokonujc opr przeciwnikw, przebi na wylot ich piersi. Runli na wznak, a na ich twarzach odmalowao si osupienie, jakie zazwyczaj towarzyszy tylko nagej mierci. Od razu ruszyo ku nim kilka bojowych robotw. Tak si spieszyy, e sadziy susami po pycie ldowiska. - Wyrzuci ich ciaa za burt - rozkaza Grievous. - Wybra miejsce, w ktrym obywatele Republiki bd mogli ich dobrze widzie. Stojc spokojnie u stp rampy adowniczej wahadowca, Palpatine wyglda jak karze midzy dwoma rosymi stranikami Grievousa. - Odprowadzi go! - warkn cyborg. Roboty chwyciy jeca pod pachy, dwigny w powietrze i podyy za Kaleeshaninem w gb krownika. Przeniosy Palpatine'a przez opalizujcy owal otworu do ogromnej kabiny, w ktrej sta otoczony przez kilka krzese st z taktyczn plansz. Genera rozkaza elitarnym stranikom posadzi Wielkiego Kanclerza na krzele u szczytu stou, twarz w stron biegncej ukiem ciany, i sku kajdankami. - Witam w kwaterze generalskiej - powiedzia, wystukujc co na klawiaturze konsolety wbudowanej w blat stou. Wkrtce na zakrzywionej cianie ukaza si hologram z wizerunkiem toczcej si w przestworzach Coruscant bitwy. Przestawienie Janko5

264 dwigienki ostatniego przecznika wyczarowao z blatu stou holograficzn kamer wygldajc jak gaka oczna na szypuce. - Za chwil wygosisz niezapowiedziane przemwienie za porednictwem HoloNetu, kanclerzu - odezwa si Grievous. - Ubolewam, e nie zapewniem ci moliwoci skorzystania z lustra, grzebienia czy kosmetykw. Mgby zamaskowa przynajmniej cz strachu na twarzy. Kiedy Palpatine si odezwa, jego gos mia zowieszcze brzmienie: - Moesz mnie pokaza, ale nie powiem ani sowa. Grievous pokiwa gow, jakby kwitowa co oczywistego. - Poka ci, ale nie powiesz ani sowa - powtrzy machinalnie. -Czy to jasne? - Sam powiesz wszystko, co konieczne - cign Wielki Kanclerz. - Zgadza si - przytakn cyborg. - Sam powiem wszystko, co konieczne. - Bardzo dobrze. Z trudnego do okrelenia powodu Grievous poczu si nieswojo. - Wkrtce pojawi si tu Lord Tyranus, eby si tob zaj - powiedzia. Palpatine lekko si umiechn. - Wic na pewno bd si wietnie bawi - odci si lodowatym tonem. Przemawiajc z pokadu flagowego krownika, genera Grievous zwrci si do miliardw choncych jego sowa obywateli Republiki. Zaczeka, a jego przeraajcy wizerunek zdominuje wszystkie kanay HoloNetu, i dopiero wwczas zacz wygasza ponure przesanie. Zapowiedzia koniec rzdw Palpatine'a i od dawna oczekiwany upadek skorumpowanej Republiki. Obieca wietlan przyszo rzdom wszystkich planet i istotom, ktre zostay do niej si wcielone... Bail Organa, wcinity w tum milczcych osb na placu Nicandraskim, dotkn rki Mon Mothmy i da znak, e zaraz wrci. Przecisn si na skraj placu, rozejrza i zobaczy Padme. Staa obok Threepia, ktry wspczujco j obejmowa. Amidala trzymaa androida za okcie i spogldaa w przecinane byskawicami strzaw mroczne niebo. Alderaanin podszed bliej i wykrzykn jej imi. Padme odwrcia si tyem do ochronnej porczy, uwolnia z obj protokolarnego androida i pozwolia obj Bailowi. Jej zy zwilyy przd jego tuniki. - Posuchaj, Padme - zacz agodnie mczyzna, gadzc j po wosach. - Separatyci nic nie zyskaj na zabiciu Palpatine'a. Zobaczysz, nie stanie mu si adna krzywda. - A jeeli si mylisz, Bailu? - zapytaa moda senatorka. - A jeeli go zabij, a wadza dostanie si w rce Masa Ameddy i reszty jego zbirw? Czy taka perspektywa ci nie martwi? A jeeli nastpny na licie planet, jakie zamierza zaatakowa genera Grievous, znajdzie si twj Alderaan? - Naturalnie, e to mnie martwi - zapewni Organa. - Niepokoj si o Alderaana, ale wierz, e do tego nie dojdzie. Ten atak pooy kres obleniom planet Odlegych Rubiey. Jedi powrc na swoje miejsca tu, w Jdrze galaktyki, a Mas Amedda nie utrzyma si nawet tygodnia u steru wadzy. Podobnie jak my myl tysice senatorw, Janko5

Labirynt za

James Luceno 265 Padme. Stworzymy z nich si, z ktr wszyscy bd musieli si liczy. Republika zajmie znw nalene miejsce, nawet gdybymy musieli walczy zbami i pazurami, eby pokona wszystkich przeciwnikw. - Musn doni jej podbrdek i skoni do uniesienia gowy. -Przeyjemy, bez wzgldu na to, co si stanie. Moda kobieta pocigna nosem i lekko si umiechna. - Gdybym nie musiaa si niepokoi o nic wicej oprcz przyszoci Republiki... powiedziaa cicho. Bail oderwa spojrzenie od jej twarzy i wyrozumiale pokiwa gow. - Padme, jeeli ci to pocieszy, moesz by pewna, e moja ona i ja zrobimy wszystko, aby chroni ciebie i twoich bliskich - obieca. - Dzikuj ci, Bailu - odpara Amidala. - Z caego serca ci dzikuj.

Utapau bya planet Odlegych Rubiey, pen ogromnych jaszczurczych kopcw i rozpadlin, w ktrych znikay rzeki. Przebywajcy na jej powierzchni wicekrl Nut Gunray obserwowa przesyany za porednictwem HoloNetu ziarnisty wizerunek generaa Grievousa, ktry wygasza przemwienie do mieszkacw Coruscant. Czyby popeni bd, nie doceniajc tego cyborga? Czyjego przemwienie mogo oznacza koniec wojny z Republik? To byoby chyba zbyt pikne, eby mogo by prawdziwe, bo oznaczaoby nieskrpowany handel od Jdra po Odlege Rubiee galaktyki, nieograniczone bogactwo, niepojte zyski... Gunray obrzuci spojrzeniem Shu Mai, Passela Argente'a, Sana Hilla i pozostaych, ktrzy nagle zaczli si poklepywa nawzajem po plecach. Pierwszy raz od wielu lat umiechn si szeroko i da ponie radosnemu nastrojowi. Nie opuszczajc progw swojej kwatery w wityni Jedi, mistrz Yoda oglda holonetow transmisj przemwienia generaa Grievousa. Kiedy zobaczy ciaa dwch Jedi, unoszce si w przestworzach w pobliu flagowego krownika separatystw, zaspi si i odwrci do mikrofonu komunikatora. - Widz ich, tak - powiedzia. Z gonika wydoby si basowy gos mistrza Windu. - Jeeli kiedykolwiek si przebijemy przez zapor ich myliwcw, wedrzemy si na pokad tego krownika. - Zabi Wielkiego Kanclerza Grievous si nie zawaha - stwierdzi Yoda. - Nie sdz - sprzeciwi si Mace. - Mia wczeniej wiele okazji, by to zrobi. - Wic zaczeka powinnimy, a dania separatystw usyszymy -nie dawa za wygran starzec. - Senat wyda w ich rce Coruscant w zamian za obietnic uwolnienia Palpatine'a. - Gorsza sytuacja si wytworzy, jeeli Wielki Kanclerz mier poniesie - zauway Yoda. - Upadnie Republika. Mace umilk i duszy czas si nie odzywa. Yoda widzia, e on i Kip siedz w sterowni oddalajcego si od Coruscant gwiezdnego liniowca. - Wic co mamy robi? - zapyta w kocu Windu. - Do Mocy po wskazwki si zwrci - odpar starzec. - Przyj wszystko, co los zechce nam przekaza. A na razie ucieczk do nadprzestrzeni flocie Grievousa unieJanko5

266 moliwi musimy. Wielu Jedi i innych do powrotu wezwano. Kiedy przylec, szala zwycistwa na nasz korzy si przechyli. - Mistrzu Yodo, bylimy bliscy schwytania Sidiousa - przypomnia Mace. - Czuem to. - Sidious o tym wiedzia - odpar Yoda. - A teraz si ukrywa. Ale ju nie na Coruscant, doda w myli. - Przyszpilimy Grievousa tu, w przestworzach Coruscant, niczym dokuczliwego owada - obieca Windu. Kiedy przerwa poczenie, Yoda pokutyka do okna. Zachodnia cz planety pogrya si w mroku, a ciemne niebo nad planet nadal przecinay gniewne byski mierciononych strzaw. Sdziwy mistrz przywoa do doni rkoje wietlnego miecza, wysun energetyczn kling i kilka razy przeci ni powietrze. Niebezpieczna si przyszo rysuje, pomyla ponuro. Do gbokiego niepokoju to powd. Przeczuwa jednak, e bitwa w coruscaskich przestworzach nie oznacza koca wojny. Wrcz przeciwnie, jej ostatni akt dopiero si zaczyna.

Labirynt za

Janko5

267

James Luceno

ROZDZIA

55
Dooku poleci pilotujcemu jacht robotowi, eby na krtko wyskoczy z nadprzestrzeni w ssiedztwie planety Koobi. Gdyby kapitan jakiegokolwiek okrtu republikaskiej grupy szturmowej ledzi tras jego ucieczki z przestworzy Tythe, nabraby pewnoci, e celem podry uciekiniera jest Koobi. Geonosjanie skonstruowali jednak jacht w taki sposb, aby atwo mona byo ukry fakt, e Dooku zamierza prawie od razu ponownie wskoczy do nadprzestrzeni. Tym razem chcia si wyoni w przestworzach Coruscant, eby doczy do generaa Grievousa i wzi udzia w ostatnim akcie dramatu napisanego przez Lorda Sidiousa. Porwanie Palpatine'a nie tylko pooyo kres poszukiwaniom kryjwki Lorda Sithw, ale take pozwolio mu niepostrzeenie odlecie z Coruscant. Wszystkie te wydarzenia nie odgryway jednak duej roli w planie Sidiousa. Lord Sithw nigdy by nie dopuci, eby Jedi ujawnili jego prawdziw tosamo. A Palpatine wcale nie by tak wan zdobycz, jak mogo si wydawa na pierwszy rzut oka. O wiele waniejsz zdobycz, jak powiedzia hrabiemu Lord Sidious podczas nieco wczeniejszej rozmowy, mia by Anakin Skywalker. - Od dawna go obserwujesz, mj panie - odezwa si Dooku, powtarzajc sowa usyszane kiedy z ust samego Sidiousa. - Duej, ni mgby sobie wyobrazi, Lordzie Tyranusie - potwierdzi Sidious. Duej, ni mgby sobie wyobrazi. Nadszed czas, eby wystawi go na kolejn prb. - Jego umiejtnoci, mj lordzie? - domyli si hrabia. - Gbi jego gniewu - sprostowa Lord Sithw. - Jego skonno do wykraczania poza granice Mocy, uznawane przez zakon Jedi, i do wzywania na pomoc potgi Ciemnej Strony. Wkrtce genera Grievous wczy generator specjalnego sygnau namiarowego, ktry wezwie Skywalkera i Kenobiego do powrotu na Coruscant... Na scen, ktr dla nich przygotujemy. Nie chodzio jednak o to, eby ich schwyta. - Stoczysz z nimi walk, podczas ktrej zabijesz Kenobiego - cign Sidious. Jedynym celem jego ycia jest zgin, eby mody Skywalker mia okazj sign do najgbszych pokadw strachu i wciekoci. Jeeli bez trudu pokonasz Skywalkera, Janko5

268 bdziemy wiedzieli, e jeszcze nie jest gotw zosta naszym sug. Moe nigdy nie bdzie do tego gotw. Gdyby jednak dziwnym zrzdzeniem losu okaza si lepszy ni ty, dopilnuj, eby wynik tego pojedynku nie przysporzy ci niepotrzebnego wstydu. Dziki temu zyskamy potnego sprzymierzeca. Nade wszystko musisz si jednak postara, Lordzie Tyranusie, eby wasz pojedynek wyglda naprawd jak walka na mier i ycie. - Potraktuj go, jakby mia by ukoronowaniem moich osigni -obieca Dooku. Wzywaa go nadprzestrze. - Na Coruscant - poleci robotowi typu FA-4, nie wstajc z wygodnego fotela w gwnej sterowni jachtu. Chwil pniej jego statek znikn z normalnych przestworzy.

Labirynt za

Janko5

269

James Luceno

ROZDZIA

270 li lekko, jakby zowieszczo, na bakburt, poczyli si z piercieniami jednostek napdu nadwietlnego i zniknli w ciemnoci dugiej nocy.

Labirynt za

56
Oba gwiezdne myliwce spoczyway na pycie ldowiska w odlegoci zaledwie kilku metrw jeden od drugiego. Ich jednostki napdowe pracoway na biegu jaowym, w gniazdach tkwiy astromechaniczne roboty, a owiewki kabin byy podniesione. aden pilot nie woy jednak hemu, wic Anakin sysza wyranie kade sowo Obi-Wana. - Mimo tylu skrtw i zmian kursu, do jakich mnie zmusie, nie znam adnego pilota, w ktrego towarzystwie bym chtniej lata! Anakin przekrzywi gow i si umiechn. - Najwyszy czas, eby to przyzna! - odkrzykn. - Czy mam przez to rozumie, e bez wahania podysz zawsze za mn? - Na ile pozwol mi na to umiejtnoci - zapewni Kenobi. - Moe nie w kadej sytuacji pozostan obok skrzyda twojego myliwca, ale zawsze bd osania jego ogon! - I kiedy poprosz ci o pomoc, pospieszysz mi na ratunek? - Kiedy poprosisz mnie o pomoc, bd wiedzia, e siedzimy w kopotach po same uszy - odpar mistrz Jedi. Anakin spowania. - Obi-Wanie, nawet nie wiesz, ile razy do tej pory ocalie mi ycie - powiedzia. Kenobi przekn kluch, ktra utkwia mu w gardle. - Wic nie musimy si obawia adnego niespodziewanego zrzdzenia losu - podsumowa Korelianin. Mody Skywalker rozemia si beztrosko. - A kto przywrci pokj w galaktyce, jeeli my tego nie zrobimy? - zapyta. Obi-Wan zacisn wargi i kiwn gow. - Dobrze chocia, e powiedziae my" - mrukn do siebie. Opucili owiewki kabin pilotw i wczyli repulsory. Oderwali maszyny od pyty ldowiska, obrcili je o sto osiemdziesit stopni i wylecieli przez przezroczyst zason ochronnego pola hangaru szturmowego krownika. Lecc prawie skrzydo w skrzydo, przesali energi do jednostek napdowych i oddalili si ukiem od kaduba ogromnego okrtu. Kiedy przyspieszyli, z dysz wylotowych silnikw ich maszyn wydobyy si supy olepiajcego bkitnego blasku. SkrciJanko5 Janko5

271

James Luceno

PODZIKOWANIA
Z caego serca dzikuj Shelly Shapiro, Sue Rostoni i Howardowi Roffmanowi za to, e trwali w moim naroniku cay okres pracy nad powieci. Skadam podzikowania George'owi Lucasowi za odpowiedzi na wiele pyta, Mattowi Stoperowi za dodatkowy materia i twrcze natchnienie, Donowi Wallace'owi za wczesn wersj chronologii wydarze i Hadenowi Blackmanowi za pomys niektrych Przeomowych Momentw. Dzikuj take personelowi hotelu Casona we Flores w Gwatemali za ekspresow kaw oraz Karen-Ann i Jake'owi za czas i miejsce, w ktrych mogem ni na jawie.

Janko5

You might also like