Professional Documents
Culture Documents
W W W - P o L
W W W - P o L
W W W - P o L
NR 44 (666) 1 listopada 2009 Cena 3 zł (w tym 7% VAT) INDEKS 337 374 ISSN 0867-4523
Broń
strona 24
w ogniu
LANGUSTA
wyrzutnia rakietowa WR-40
DEFENDER
2007
I D E O L O
MAREK
Inne spojrzenie SARJUSZ-WOLSKI
Ku zdumieniu publiczności, Nagrody
Sacharowa nie dostał Barack Obama.
N
agroda imienia Sacharowa na rzecz NKWD Aleksiej Błochin, który później, roz- zaczęła odsłaniać swe tajemnice, więc KGB
wolności myśli jest przyznawana strzelał 6300 Polaków, pogrzebanych następnie urządziło tam wysypisko śmieci. W połowie lat
przez Parlament Europejski osobom w Miednoje. dziewięćdziesiątych, także dzięki uporowi Me-
o wyjątkowych dokonaniach w wal- Aleksander Sołżenicyn pisał, że kierujący moriału, teren przekazano Patriarchatowi Mo-
ce z nietolerancją, fanatyzmem i prześladowa- egzekucjami kapitan Isaj Dawidowicz Berg, skiewskiemu. Nie było jednak ekshumacji,
niem. I choć w sam raz pasuje do planów amery- kierownik Wydziału Ekonomicznego NKWD śledztwa, sądu ni wyroku. Butowo nie zorgani-
kańskiego prezydenta, europejscy deputowani w rejonie moskiewskim, opatentował w Butowie zowało rosyjskiej wyobraźni, bo było tylko
postanowili uhonorować nią odważnych Rosjan ruchome komory gazowe na ciężarówkach. Stła- maleńkim fragmentem ogromnej, jak Gułag,
ze stowarzyszenia Memoriał. Posłowie byli prze- czano w nich pięćdziesięciu nagich skazańców. całości. Ojciec Kirił Kaleda, odprawiający na
jęci informacjami o zabójstwach dziennikarki Zatruci spalinami ludzie nie bronili się, kiedy butowskim poligonie panichidy za pomordowa-
Anny Politkowskiej, działaczki na rzecz praw wleczono ich na skraj rowów. W Butowie termi- nych, nie ma wielu gości. Zapewne byłoby
człowieka Natalii Estemirowej czy Stanisława nował również, nagrodzony przez Ławrentija inaczej, gdyby to obcy mordowali Rosjan. Tu
Markiełowa, adwokata broniącego przeciwni- Pawłowicza Berię imiennym zegarkiem za suk- jednak nie dość, że rozstrzelano ponad tysiąc
ków Kremla. Memoriał to jedna z niewielu, jeśli cesy w polowaniu na Polaków we Lwowie, kapi- Polaków, a także Żydów i Łotyszy, to jeszcze
nie jedyna w Rosji organizacja mówiąca prawdę tan NKWD Borys Rodos. zrobili to swoi. Nie dla wszystkich był to zresz-
o zbrodni katyńskiej. Jewgienij Dżugaszwili, Między sierpniem 1937 a wrześniem 1938 ro- tą czas kolejnej wielkiej smuty. Dla staruszek
wnuk Stalina, zawlókł ich przed sąd. Zażądał 10 ku w Butowie rozstrzelano ponad 20 tysięcy chodzących po Moskwie z ikonami Iosifa
milionów rubli za artykuł w „Nowej Gazietie”, osób. Trafiali tam tylko więźniowie z Butyrek Wissarionowicza członkowie Memoriału to
w którym dziadka nazwano „krwiożerczym lu- i Taganki. Czternaście tysięcy ofiar z więzienia „żydowskie suki i wrogowie ludu”, a Rosji za-
dojadem, odpowiedzialnym za ciężkie zbrodnie, Lefortowo pogrzebano w Komunarce (miał tam wsze, także i dziś, potrzebna jest silna ręka.
przede wszystkim na własnym narodzie”. daczę poprzednik Berii – Herszel Jehuda, zna- Poza stowarzyszeniem Memoriał nikt nie wy-
Reporter „Gazety Wyborczej” Wacław ny powszechnie jako Gienrich Grigorijewicz wiera presji na Kreml, by ostatecznie zamknąć
Radziwinowicz odwiedził podmoskiewski po- Jagoda), a ciała zastrzelonych na Łubiance palo- sprawę mordu na polskich oficerach. Z tamtej
ligon strzelecki NKWD Butowo, gdzie nabiera- no obok Kremla, w krematorium Cmentarza perspektywy działa prawo wielkich liczb: „My
li wprawy oprawcy, którzy w 1940 roku rozpra- Dońskiego. Za czasów Nikity Siergiejewicza nie wiemy, ile milionów naszych zginęło, a oni
wili się z Polakami. Wyglądało to tak samo jak Chruszczowa generałowie bezpieczeństwa po- wciąż o swoich tysiącach”. Nie, nie namawiam,
w Katyniu. Doły ryła taka sama, a może ta sa- budowali sobie w Butowie dacze. Pod koniec lat by uznać tę argumentację. Proszę tylko, by na
ma koparkospycharka Komsomolec. Strzałem siedemdziesiątych gliniasta ziemia, pilnowanego chwilę założyć rubaszkę, uszankę, walonki.
w potylicę mordował skazańców kapitan wciąż przez wartowników obiektu specjalnego, I pełnymi łez oczami Rosji spojrzeć na całość.
ARMIA BEZPIECZEŃSTWO
8 | WŁODZIMIERZ KALETA 43 | KRZYSZTOF
Trudne wychowanie GŁOWACKI
14 | BOGUSŁAW Pakistańska zadra
POLITOWSKI 46 | ROBERT CZULDA
Kluby po liftingu Atrakcyjny Katar
18 | ARTUR GOŁAWSKI, 48 | MARCIN
MAGDALENA KACZMARSKI
BOGUSŁAW POLITOWSKI
KOWALSKA-SENDEK Troje na huśtawce
Fach wysokiego ryzyka
Parkowanie 24 | ARTUR GOŁAWSKI
49 | MARCIN RZEPKA
Armenia–Turcja: remis
bez przepisów 29 Broń w ogniu
26 | KRZYSZTOF
51 | ROBERT CZULDA
ŻOŁNIERZ powinien mieć prawo do miejsca Przekroczenie granicy
parkingowego w jednostce lub tuż obok. WILEWSKI
52 | MAŁGORZATA
Jak z jajkiem
SCHWARZGRUBER,
28 | KRZYSZTOF
ARTUR GOŁAWSKI
KOWALCZYK
Misyjne ambicje
Widzą w nas ekspertów
55 | ANDRZEJ JONAS
29 | BOGUSŁAW
POLITOWSKI Waga słów
Parkowanie bez przepisów 58 | ROMAN KUŹNIAR
32 | RYSZARD ROGOŃ Kali podsłuchiwany
Ucieczka do przodu
KRZYSZTOF GŁOWACKI 36 | ZDZISŁAW NAJDER HORYZONTY
59 | MAREK
Pakistańska Wbrew własnym interesom
SARJUSZ-WOLSKI
zadra 43 MILITARIA Zaszumiał jakby wiosenny
BIAŁY DOM zastanawia się, czy nie rozpocząć 37 | KRZYSZTOF huragan
masowych bombardowań pakistańskich WILEWSKI 66 | ANDRZEJ FĄFARA
miejscowości.
Wyjście awaryjne Pieniądz już nie śmierdzi
Budżet z blokadą
Planowany na przyszły rok budżet obronny wyniesie ponad 25,7 miliarda złotych
(1,95 procent PKB), czyli prawie o cztery procent więcej niż tegoroczny.
Święto
L Ą D O W E
obrony. Wzrost może być jednak MON rząd zgodził się na wzrost Spike, śmigłowce M-17 i Mi-24, SIERADZ. 19 października
nieco mniejszy, jeżeli okaże się, o blisko cztery procent. samoloty transportowe M-28 i ba- obchodzono 74. rocznicę utwo-
że trzeba będzie zablokować Podsekretarz stanu do spraw teryjne systemy kierowania rzenia garnizonu Sieradz oraz
część wydatków. uzbrojenia i modernizacji ogniem. Z powodu oszczędności święto 15 Sieradzkiej Brygady
Jak powiedział dyrektor depar- w MON Zenon Kosiniak- MON nie planuje podwyżek wy- Wsparcia Dowodzenia. Główne
tamentu budżetowego Minister- -Kamysz zapewnił, że nagrodzeń żołnierzy ani pra- uroczystości odbyły się w Teatrze
stwa Obrony Narodowej generał nawet gdyby zastoso- Z powodu cowników wojska, a jedy- Miejskim, gdzie dowódca gene-
brygady Grzegorz Sodolski, wanie blokady oka- oszczędności nie waloryzację emerytur rał brygady Mirosław Siedlecki
MON nie planuje
ewentualna blokada finansowa zało się konieczne, i rent. wręczył żołnierzom odznaczenia
podwyżek
może zmniejszyć wydatki o 1,996 nie zabraknie pie- wynagrodzeń Komisja, która pozy- resortowe – medale „Siły Zbroj-
miliarda złotych. „Chcemy być niędzy na główne żołnierzy. tywnie zaopiniowała ne w Służbie Ojczyzny” i „Za Za-
przygotowani na wypadek, gdyby projekty – profesjona- projekt budżetu, zaapelo- sługi Dla Obronności Kraju”,
dochody budżetu były niższe niż lizację armii, zakup wy- wała jednak, aby podnieść nadane przez ministra obrony
zakładane, by nie zaskoczyła nas posażenia dla PKW Afganistan wskaźnik, według którego ustala narodowej.
taka sytuacja jak na początku bie- oraz dalszą modernizację sił zbroj- się płace żołnierzy, tak by zrównać
żącego roku”. Generał podkreślił,
że podczas gdy inne resorty mu-
nych w ramach ustalonego kilka je z funkcjonariuszami innych
miesięcy temu planu zakupu no- służb mundurowych. (ATD, AW) Ćwiczenia
TORUŃ. W zajęciach z obrony
Z adeklarował to premier
Donald Tusk 21 październi-
ka, po spotkaniu z wiceprezyden-
Polski prezydent przyznał, że po
wrześniowej deklaracji amerykań-
skiej administracji o rezygnacji
tuacji kryzysowej zminimalizo-
wać zagrożenie dla życia i zdro-
wia obywateli”, tłumaczył kie-
Strzelania
BAŁTYK POŁUDNIOWY
tem USA Joe Bidenem. Rząd z budowy systemu tarczy antyrakie- rownik ćwiczeń generał brygady Strzelanie przy użyciu torpedy ćwi-
USA zaoferował lokalizację na towej rozmowa z wiceprezydentem Ryszard Frydrych 23 paździer- czebnej MU-90 przeprowadziła
naszym terytorium lądowej wersji USA napełniła go optymizmem. nika podczas konferencji poświę- 21 października załoga fregaty ra-
rakiet SM-3, mających być kluczo- „Wymagał potwierdzenia – i to po- conej „Patrolowi”. kietowej ORP „Generał Kazimierz
wym elementem nowego systemu twierdzenie uzyskałem – sojusz Są to pierwsze krajowe cywilno- Pułaski”. Celem tego typu ćwiczeń
obrony przeciw rakietom krótkiego polsko-amerykański w ramach -wojskowe ćwiczenia o charakterze jest sprawdzenie wyszkolenia za-
i średniego zasięgu wystrzelonymi NATO i w ramach stosunków bila- wieloszczeblowym. Jak wyliczał łóg okrętów, ich umiejętności wy-
z terytorium Iranu. teralnych”, zaznaczył prezydent. generał, w działaniach wezmą korzystania wiedzy nabytej pod-
Polska jest pierwszym pań- Zdaniem ministra Bogdana udział jednostki podległe pięciu re- czas szkolenia w porcie w rzeczy-
stwem, do którego Ameryka zwró- Klicha deklaracje złożone przez sortom: obrony narodowej, spraw wistym działaniu. Ćwiczenia nad-
ciła się z ofertą rozmieszczenia ba- Joe Bidena dowodzą trwałości so- wewnętrznych i administracji, zdro- zorowali między innymi zastępca
zy rakiet SM-3 na jego terytorium. juszu polityczno-wojskowego Sta- wia, środowiska i infrastruktury. dowódcy 3 Flotylli Okrętów (3 FO)
Amerykański wiceprezydent za- nów Zjednoczonych i Polski. „Wi- Jednym z najważniejszych epizo- komandor Mirosław Sołtysiak
pewnił, że nowa tarcza będzie efek- ceprezydent potwierdził ważność dów będzie skażenie toksyczną i dowódca Dywizjonu Okrętów
tywniejsza niż poprzednia i zapew- propozycji, które zostały przedsta- substancją wagonów i peronu war- Zwalczania Okrętów Podwodnych
ni bezpieczeństwo Polsce i Euro- wione 17 września”. (ATU) szawskiego metra. (WK, ATU) komandor Jacek Kosiński.
Wspólne loty
POWIDZ. C-130E Hercules
z Ramstein wylądował 20 paź-
dziernika na lotnisku w Powi-
dzu. Przybyłą załogę powitali:
dowódca 14 Eskadry Lotnictwa
Transportowego podpułkownik
pilot Mieczysław Gaudyn,
szef szkolenia kapitan pilot
Krzysztof Szymaniec, oraz re-
prezentujący 3 Skrzydło Lotnic-
twa Transportowego szef Wy-
działu Szkolenia Lotniczego
podpułkownik pilot Krzysztof
Cur. Załoga Herculesa przepro-
wadziła zajęcia teoretyczne
z polskimi załogami C-130
z 14 Eskadry oraz wykonała
z nimi wspólne loty.
Seminarium
WARSZAWA. Komenda
Główna Żandarmerii Wojskowej
WŁODZIMIERZ
KALETA
Trudne
wychowanie
W armii zawodowej problemy
z dyscypliną i patologiami nie znikną.
Dojdą nowe, związane choćby z misjami.
8 POLSKA ZBROJNA NR 44 | 1 LISTOPADA 2009
ARMIA ARMIA
ARMIA Redaktor działu ARTUR GOŁAWSKI
P
odpułkownik Jarosław M. zapew-
nia, że najszczęśliwszym wydarze-
niem w jego życiu zawodowym by-
ła ucieczka z korpusu oficerów wy-
chowawczych: „Nawet jeśli dziś
jest grubą przesadą mówienie o likwidacji tego
korpusu, to wcześniejsze perypetie i zawirowa-
nia wokół oficerów wychowawczych nie budzą
optymizmu. Widzę, jak koledzy kolejny raz za-
stanawiają się, czy znajdą dla siebie miejsce
w armii zawodowej, czy też zostaną zwolnieni
do cywila. Ja mam ten kłopot z głowy”.
Czy oficerowie wychowawczy mają powody
do obaw? „To jeden z mitów, których w minio-
nych latach wiele narosło wokół tego korpusu”,
twierdzą w Departamencie Wychowania i Pro-
mocji Obronności MON (DWiPO), komórce,
która nowe struktury służby wychowawczej zbu-
dowała i odpowiada za ich funkcjonowanie. Jak
zapewnia pułkownik Mirosław Karasek, za-
stępca dyrektora departamentu, żadne ciemne
chmury nie gromadzą się nad wychowawczymi.
DINOZAURY ARMII
wódców, ich doradcami
w kwestiach kształtowa- zbrojnych struktur Z redakcyjnej sondy wy-
nika, że podobnego zdania
Od razu pojawiła się opinia, że nowe struktu-
ry to efekt skutecznego lobbingu „dinozaurów”
nia dyscypliny i morale,
organizacji czasu wolne-
wychowawczych jest większość liniowców.
Niemal 90 procent przepyta-
– oficerów wychowawczych jeszcze z czasów go, łącznikami dbający- nych przez „PZ” dowódców
ustrojowego przełomu, zaniepokojonych o swo- mi o budowanie więzi środowiskowych między pododdziałów i jednostek wyraziło przekonanie,
ją przyszłość. jednostkami a organizacjami czy instytucjami, że w armii zawodowej problemy wychowawcze
„Kolejny mit”, twierdzi stanowczo pułkow- z którymi współpracują”. nie znikną. Zmieni się za to ich zakres i częścio-
nik Karasek. Powstanie korpusu poprzedzono Wychowawcy zdają sobie sprawę, że pew- wo podmiot. Mundury wkładać będą ochotnicy,
badaniami, które objęły 428 dowódców ogólno- nych zmian strukturalnych i osobowych ich którzy nie znają służby wojskowej. Trudno przy-
wojskowych z różnych rodzajów broni i wojsk, korpus nie uniknie. Zmiany w dowodzeniu puszczać, że kandydatami na żołnierzy zawodo-
od plutonu po dywizję. Osiemdziesiąt pro- oraz wychowaniu muszą objąć całe siły wych i do służby w Narodowych Siłach Rezer-
cent respondentów poparło pomysł utwo- zbrojne. wy będą sami grzeczni chłopcy.
rzenia w siłach zbrojnych struktur „Takie są wymogi profesjonaliza- W nowo tworzonych jednostkach i in-
wychowawczych. cji. Zmieniają się zasady funkcjono- stytucjach, w których pominięto
wania wojska, inne będą więc rów- stanowiska dla oficerów
nież metody i sposoby kształtowania wychowawczych, do-
żołnierskich postaw i za-
WARTO ROZMAWIAĆ
Poparciem dla tej tezy może być doświadcze-
nie z tak zwanym telefonem zaufania. Powstał
on z myślą o anonimowym zgłaszaniu przez
żołnierzy służby zasadniczej przypadków nie-
Drogowskazy
właściwych stosunków międzyludzkich, na Praca wychowawcza ma polegać na upowszechnianiu tradycji
przykład fali albo wynaturzeń w relacjach pod-
władny–przełożony.
i nowego ceremoniału, ale też na przeciwdziałaniu patologiom.
Wydawać by się mogło, że telefon przestanie
być potrzebny po uzawodowieniu wojska. Tak
się jednak nie stało. Z niektórych jednostek no-
G łówne założenia programo-
we oraz cele działalności
wychowawczej w profesjonalnej
ców oraz do Narodowych Sił
Rezerwy.
Drugim, równie ważnym, choć
rza stanu w MON do spraw spo-
łecznych i profesjonalizacji.
Wskazują one na potrzebę
tuje się nawet więcej połączeń niż poprzednio. armii porządkuje i wskazuje w przeszłości niedocenianym, umacniania morale żołnierzy,
Nie dzwonią jednak żołnierze ze skargami na koncepcja zatwierdzona przez ma być otoczenie wojska: upo- odpowiedzialności i zdyscypli-
szefa, że butów im nie wymienił, albo na do- ministra obrony 24 październi- wszechnianie tradycji i nowego nowania, budowania społecz-
wódcę drużyny, że źle ich potraktował. Po tele- ka 2008 roku. Określa ona dwa ceremoniału wojskowego, profi- nego zaplecza sił zbrojnych po-
fon sięgają szeregowi, którzy proszą o rozstrzyg- główne obszary działań służb laktyka wychowawcza i psycho- przez pozyskiwanie partnerów
nięcie kwestii prawnych, albo żołnierze po po- wychowawczych. profilaktyka oraz przeciwdziała- społecznych, a także podejmo-
wrocie z misji, szukający pomocy u psychiatry Pierwszym są środowiska woj- nie patologiom. wania i rozwijania współpracy
czy psychologa. skowe, w szczególności Szczegółowo kierunki pracy wy- z jednostkami samorządu tery-
„Telefon zmienił przeznaczenie i nie po- żołnierze zawodowi chowawczej w zawodowej armii torialnego, szkołami oraz orga-
trzeba było do tego żadnych przepisów”, i kandydaci na wyznaczają wytyczne na 2010 nizacjami proobronnego wycho-
mówią wychowawcy. Tak też, ich zawodow- rok sekreta- wania młodzieży.
Zasa
d
brzm nicze pyta
i,
wawc czy wych nie
o
nowy y podołają -
m ob
a nie owiąz
, k
co ro czy będą om,
bić w mieli
zawo ar
dowe mii
j.
FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI (2)
C O M M E N T
Pułkownik MAREK
NOWAK, szef Oddziału
Wychowawczego Inspektoratu
Wsparcia Sił Zbrojnych RP:
chowawczy, musimy odpowiedzieć dziś naszej służby wychowawczej
na zasadnicze pytanie: jakie są główne mają też inne armie.
zadania naszej służby w sytuacji, gdy siły
zbrojne gwałtownie się zmieniają? W ar-
mii profesjonalnej większego znaczenia
nabierają takie pojęcia, jak: honor żoł-
N iedawno z prośbą o informacje dotyczące
organizacji, struktur oraz zadań wykony-
wanych przez korpus oficerów wychowawczych
nierski, poczucie przynależności do okre- w naszym wojsku zwrócili się Czesi, którzy chcą
ślonej grupy społecznej, morale, integra- w swojej armii utworzyć podobne struktury. LICZBA PROBLE-
cja środowiskowa, wymogi ceremoniału W armii niemieckiej postawy żołnierzy kształtu- MÓW związanych
wojskowego czy dyscypliny. Ważna jest je się w ramach tak zwanego dowodzenia we- ze służbą na
także kwestia wypełnienia żołnierzom obczyźnie rośnie
wnętrznego (Innere Führung). Żołnierze, którzy
czasu wolnego. wraz z liczbą
tym się zajmują, są pomocnikami dowódców. żołnierzy do niej
trafiających.
Od kapelmistrza do psychologa
Oficerowie wychowawczy są kręgosłupem korpusu.
zdaniem, będzie z nowymi problemami stoją- ludzie, z którymi trzeba rozmawiać. Wielu „Tymczasem w armii profesjonalnej przed tą
cymi przed korpusem. z nich narusza zasady dyscypliny, ponieważ nie służbą stoją większe wyzwania niż nauka do-
Daje się jednak słyszeć także inne opinie na do końca pojmuje rolę żołnierza, potrzebę pre- brych manier żołnierzy z poboru. Mają one
temat korpusu. „Można powierzyć oficerom zentowania określonych postaw etyczno-moral- polegać głównie na promocji obronności przez
wychowawczym prowadzenie dochodzeń nych czy przestrzegania norm prawnych”. współpracę z władzami samorządowymi,
i wypełnianie kwitów, których jest wiele szkołami i innymi instytucjami, opiece nad ro-
w przypadku naruszania dyscypliny. Mogą pi- MISJE PRZEDE WSZYSTKIM dzinami żołnierzy służących poza granicami
sać meldunki o nastrojach i wykonywać wiele Podobnego zdania jest podpułkownik M. ze państwa, jak również na pracy na rzecz inte-
innych obowiązków. Tylko po co?”, pytał do- sztabu jednej z brygad: „Są pododdziały, gracji środowisk kombatanckich i byłych żoł-
wódca (nazwisko do wiadomości redakcji) z których napływa o wiele więcej meldunków nierzy z jednostką”.
z brygady na północy kraju. „Nie lepiej zli- o naruszaniu dyscypliny i regulaminów przez Najważniejszym wyzwaniem, jakie staje
kwidować tę sprawozdawczą kwitomanię? szeregowych zawodowych i nadterminowych, obecnie przed oficerami tego korpusu, są mi-
Każdy zawodowiec wie, po co przyszedł do niż to miało miejsce w czasie służby ich po- sje. Jak bowiem wynika z dotychczasowych
służby. Jaki jest więc sens jego umoralniania, przedników z poboru”. doświadczeń naszych żołnierzy z Iraku oraz
namawiania do przestrzegania dyscypliny?”. Potwierdzają to statystyki prokuratury woj- Afganistanu, liczba problemów związanych ze
Major Andrzej Szyffers, szef sekcji wycho- skowej. „Wychowanie przylgnęło do nowego służbą na obczyźnie rośnie wraz z liczbą żoł-
wawczej 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechani- korpusu osobowego niejako automatycznie, nierzy do niej trafiających. Najtrudniejszą
zowanej, uważa, że profesjonalna armia nie z prostego przełożenia jego nazwy na obo- i najbardziej przygnębiającą powinnością jest
powinna rezygnować z oddziaływania wycho- wiązki”, uważa kapitan Tomasz Kminikowski, powiadamianie najbliższych o ranieniu lub
wawczego na korpus szeregowych: „To młodzi oficer logistyki w bartoszyckiej brygadzie. śmierci żołnierza.
C O M M E N T A R I U M
Niegrzeczni szeregowi
ZBIGNIEW RZEPA
Wiele przestępstw
i wykroczeń popełniają żołnierze
pod wpływem alkoholu.
W
2008 roku prokuratury woj- nia i przestępstwa przeciwko mieniu
skowe oraz oddziały żan- (prawie 13 procent) oraz zasadom
darmerii wszczęły prawie pełnienia służby (prawie 9,5 pro-
7,1 tysiąca postępowań przygoto- cent). 271 sprawców w momencie
wawczych w sprawach o przestęp- popełniania przestępstwa znajdo-
stwa i wykroczenia. Do dużej części wało się pod wpływem alkoholu
naruszeń prawa (około 37 procent) (ponad 21 procent). W porównaniu
i wykroczeń (około 64 procent) do- z analogicznym okresem 2008 ro-
chodziło pod wpływem alkoholu. Sta- ku ich liczba zmniejszyła się prawie
tystyki za osiem miesięcy 2009 roku o 15 procent.
nie były lepsze. Wszczęto prawie 3,6 W tym samym czasie zakończono
tysiąca postępowań przygotowaw- postępowania wobec 853 wojsko-
czych w sprawach o przestępstwa wych sprawców wykroczeń. Do domi-
i wykroczenia. nujących należały wykroczenia
Trzeba przy tym wiedzieć, że 1 stycz- z ustawy o wychowaniu w trzeźwości
nia 2009 roku została zmieniona i przeciwdziałaniu alkoholizmowi
właściwość sądów wojskowych (prawie 73 procent), przeciwko bez-
i sprawy o przestępstwa pospolite pieczeństwu i porządkowi w komuni-
oraz wykroczenia bez związku ze kacji (ponad 10 procent) oraz bez-
służbą wojskową lub niepopełnione pieczeństwu osób i mienia (około
na terenie obiektu wojskowego pod- 10 procent). Do blisko 89 procent
legają sądom powszechnym. Nie do- wykroczeń doszło pod wpływem
tyczy to jednak przestępstw i wykro- alkoholu.
czeń, których dopuścili się żołnierze
podczas pobytu na misji zagranicz- Pułkownik
nej. Te czyny nadal podlegają orzecz- ZBIGNIEW RZEPA
nictwu sądów wojskowych. jest rzecznikiem
W omawianym okresie w siłach zbroj- prasowym Naczelnej
Prokuratury Wojskowej.
nych dominowały samowolne odda-
lenia (ponad 28 procent), wykrocze-
Warto też przeanalizować sojusznicze do- wych pracowni psychologicznych. Ich pra- procent sprawców wszystkich naruszeń pra-
świadczenia dotyczące samobójstw w armii cownicy mają między innymi przygotowy- wa w wojsku).
zawodowej. Wśród żołnierzy amerykańskich wać żołnierzy do udziału w misjach pod Zasadnicze pytanie nie powinno brzmieć:
przypadki te aż w 78 procentach związane są względem umiejętności ograniczania skut- czy wychowawcy będą mieli co robić w armii
ze służbą zagraniczną. Około 38 procent osób ków stresu oraz udzielać im i ich rodzinom zawodowej, tylko: czy podołają nowym obo-
targa się na życie podczas misji, kolejne 30 większego wsparcia psychologicznego. wiązkom? Obecnie oficerowie tego korpusu to
procent po powrocie do kraju. Dla naszych do- Zadaniem oficerów wychowawczych ma absolwenci czteroletnich szkół oficerskich
wódców i oficerów wychowawczych to wciąż być również profilaktyka patologii społecz- oraz uczelni wyższych po studium oficerskim.
przyszłe zagrożenie – w 2008 roku w polskiej nych i uzależnień, skrzętnie w przeszłości Kandydatów do tej służby coraz bardziej bra-
armii wszczęto ogółem 15 śledztw w sprawie ukrywanych przez wojsko. Chodzi o monito- kuje. Wojsko samo nie kształci oficerów tej
samobójczych śmierci żołnierzy. rowanie występowania zjawisk patologicz- profesji: pedagogów, socjologów, politologów,
nych, diagnozowanie ich źródeł i skali oraz historyków. To, czy absolwenci uczelni cywil-
BÓG, HONOR podejmowanie działań ograniczających nega- nych tych kierunków będą chcieli wkładać
I OJCZYZNA tywne skutki. mundury, zależeć będzie między innymi od
Rośnie zatem ranga współpracy jednostki W 2008 roku za nieprzestrzeganie posta- rangi korpusu wychowawców. A także, w ja-
z rodzinami żołnierzy, którzy wyjechali na nowień ustawy o przeciwdziałaniu narkoma- kim stopniu etyczne wartości służby: honor,
misję, opieki nad nimi, także psychologicz- nii ukarano 112 żołnierzy – stanowili oni patriotyzm, wysokie morale i przestrzeganie
nej. W departamencie wychowania przygoto- około 4,5 procent ogółu sprawców prze- prawa, przestaną być frazesami.
wano i przeprowadzono reorganizację do- stępstw w wojsku. Przez osiem miesięcy
tychczas funkcjonującego systemu wojsko- 2009 roku ta liczba wyniosła 82 osoby (3,5 Współpraca ARTUR GOŁAWSKI
Z ogólnej liczby
252 klubów roz-
formowanych zo-
stanie 141. Po
wdrożeniu decy-
zji pozostanie
111 klubów woj-
skowych. Liczba
stanowisk dla
pracowników
wojska w tych in-
stytucjach może
się zmniejszyć
maksymalnie
o 297.
BOGUSŁAW POLITOWSKI
Kluby po liftingu
Kiedy nasi żołnierze będą mieli kluby na miarę takich,
jakie istnieją w innych armiach NATO?
P
racownicy i animatorzy wojskowych Tym skrajnym sugestiom nie uległy władze pełnie. Kluby garnizonowe natomiast, za-
placówek kultury od dawna niepo- resortu obrony, uznając, że wojskowe tradycje miast tętnić życiem, stawały się w niektórych
koili się o swój los. Wiedzieli, że i kultura należą do podstawowych składników przypadkach tylko miejscem dla bibliotek
niezmieniany od lat model funkcjo- kultury narodowej. 19 października minister i portierów drzemiących w fotelach.
nowania klubów oraz niektóre formy prowa- Bogdan Klich zdecydował, że zmiany w klu- Doszło do tego, że w kulturze wojskowej
dzonej w nich działalności nijak nie przystają bach garnizonowych i żołnierskich będą duże, zapanowało organizacyjne bezhołowie i na
do uzawodawianej armii. Nie pytali więc lecz przemyślane. Skorzysta na nich całe śro- przykład Klub Garnizonowy w Międzyrze-
„czy”, lecz „kiedy” powstanie nowa koncepcja dowisko. czu podlegał nie dowództwu miejscowej du-
reorganizacji i jak duże zmiany przyniesie. żej i ważnej brygady, lecz oddalonemu o po-
Byli nawet tacy ludzie w wojskowym środowi- DO LAMUSA nad dwieście kilometrów dowództwu Ślą-
sku, którzy uznawali wszelkie placówki kultu- Kluby żołnierskie, z przyczyn ustawowych, skiego Okręgu Wojskowego we Wrocławiu.
ry w armii za zbędny balast i nawoływali do stopniowo pustoszały, by wraz z zawiesze- Choć placówka miała świadczyć usługi
natychmiastowego pozbycia się ich. niem obowiązkowego poboru opustoszeć zu- kulturalne dla konkretnej jednostki, to plan
C O M M E N T A R I U M
Bliżej
żołnierskich rodzin
MAREK LISOWSKI
Czeka nas wzmocnienie
roli klubów wojskowych.
Przełomem w działalności klubowej mają stać się mesy. Aby jednak powstały, trzeba stworzyć warunki prawno-organizacyjne do prowadzenia
w klubach działalności gospodarczej.
turę. Istotnym novum jest to, że nowo powsta- staną oczekiwania. Placówki będą w struktu- tu oczekują, że kluby aktywniej niż dotąd będą
łe kluby będą włączone w struktury wycho- rach jednostek, a ich przedstawiciele mają, uczestniczyły w programie pomocowym i róż-
wawcze jednostek wojskowych i instytucji, na pod względem działalności kulturalno-oświa- nych formach działalności na rzecz rodzin żoł-
których rzecz mają działać. towej, ściślej współdziałać z dowódcami tych nierzy przebywających na obczyźnie. Przeło-
Zaproponowano konkretne limity stanowisk jednostek. Kierownictwo MON oczekuje, że mem w działalności mogą stać się mesy, któ-
merytorycznych dla poszczególnych placó- w garnizonach uaktywnią się rady klubów, rych tworzenie zaplanowano w projekcie. Aby
wek. I tak: w klubach dowództw rodzaju sił które będą aktywniej nadawać ton pracy jednak do tego doszło, trzeba stworzyć warun-
zbrojnych ma pracować nie mniej niż dwana- w tych placówkach. ki prawno-organizacyjne do prowadzenia
ście osób, w klubach dywizji (równorzędnych) Ze względu na częsty udział naszych żoł- w klubach działalności gospodarczej. Trudno
– nie mniej niż dziesięć, a w klubach brygado- nierzy w misjach zagranicznych władze resor- bowiem wyobrazić sobie mesę, w której nie
wych (równorzędnych) – nie mniej niż osiem. ma możliwości wypicia piwa po służbie czy
W klubach pułków (równorzędnych) przewi- zorganizowania imprezy imieninowej.
dziano nie mniej niż sześć etatów, a najmniej, C O M M E N T Oznacza to, że kluby-mesy musiałyby być
bo tylko cztery stanowiska, zaplanowano dla STEFAN NOWAKOWSKI, wydzielone z terenu jednostek, gdyż ustawa
klubów batalionowych. W klubach uczelni kierownik Klubu Śląskiego o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu
wojskowych, centrów lub ośrodków szkolenia Okręgu Wojskowego: alkoholizmowi zabrania sprzedaży, podawania
natomiast ma być zatrudnionych nie mniej niż i spożywania napojów alkoholowych między
pięciu pracowników kultury. innymi w obiektach zajmowanych przez organy
Niewykluczone, że nie wszystkie stanowi-
ska zostaną obsadzone od razu. Są bowiem
J estem zadowolony, że zapowiadane
zmiany nie dotkną bezpośrednio mojej
placówki. Mam jednak świadomość, że
wojskowe oraz w rejonie obiektów koszaro-
wych. Optymizmem napawa fakt, że we wła-
garnizony, gdzie żołnierzy jest mniej, niż prze- w 2012 roku, po rozformowaniu dowódz- dzach resortu trwają rozważania na temat stwo-
widuje etat. Tam dochodzenie do pełnej obsa- twa okręgu, duże zmiany są nieuniknione. rzenia odpowiednich warunków prawnych
dy może być uzależnione od naboru do służby Klub, którym kieruję, najprawdopodobniej i upodobnienia naszych placówek do tych, któ-
nowych ludzi. przekształci się w Klub Wojsk Lądowych. re funkcjonują w innych armiach NATO.
Taka zmiana jest jednak korzystna. Nasza Proponowane w projekcie decyzji zmiany
PRZEŁOMOWE MESY placówka zmieni status i stanie się instytu- nastąpią po 30 czerwca 2010 roku, po uzgod-
Zmiany mają nie tyle zmniejszyć liczbę klu- cją wyższej rangi. W związku z tym jest na- nieniu z sekretarzem stanu w MON wniosków
bów w pomniejszonej armii, ile poprawić ich dzieja, że wszyscy zatrudnieni tutaj ludzie, organizacyjno-etatowych oraz po wydaniu
działanie oraz atrakcyjność oferty kulturalnej. znający teren, potrzeby odbiorców oraz śro- przez szefa Sztabu Generalnego WP doku-
dowisko kulturalne Wrocławia, znajdą za-
To prawda, że po wejściu w życie nowej kon- mentów organizacyjnych i etatowych, a także
trudnienie po reorganizacji.
cepcji, zgodnej z zaleceniem ministra, by wykonaniu stosownego przesunięcia limitów
Zapowiadane zmiany unormują zapewne
zmniejszać strefę okołowojskową, liczba sta- także kwestie finansowania naszej działal- etatowych. W tym okresie dyrektor Departa-
nowisk w klubach zostanie zredukowana o po- ności. Do tej pory bywało tak, że placówki mentu Budżetowego MON, na podstawie
nad 290. Należy jednak pamiętać, że w tym równorzędne otrzymywały zróżnicowane wniosków właściwych dysponentów środków
samym czasie ubędzie też garnizonów, jedno- środki na tę działalność. Zmiany prawne budżetowych, dokona przesunięć w planie wy-
stek i instytucji wojskowych. Wobec klubów, być może dadzą możliwość pozyskiwania datków, które umożliwią dalsze zaopatrywanie
które zostaną po reorganizacji, zwiększone zo- środków finansowych spoza wojska. klubów.
Przystoi walczyć
w obronie praw,
wolności, ojczyzny
CYCERON
W ciągu sześćdziesięciu lat istnienia Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) powstało wiele
materiałów, na których podstawie można badać jej przeszłość.
Więcej czytaj na stronie 7 „Kwartalnika Bellona” nr 3
• POLSKA W SOJUSZNICZYCH
SYSTEMACH BEZPIECZEŃSTWA gen. bryg. w st. spocz. prof. dr hab. STANISŁAW KOZIEJ
Czas przemian ustrojowych w Polsce oraz okres starań akcesyjnych do NATO cechował się poszukiwaniem
nowych rozwiązań w sferze obronności państwa.
Więcej czytaj na stronie 22 „Kwartalnika Bellona” nr 3
N A C E L O W N I K U
Fach
wysokiego
ryzyka
18 POLSKA ZBROJNA NR 44 | 1 LISTOPADA 2009
A R M I A
CZESŁAW PIĄTAS: Musimy dzisiaj na woj-
sko patrzeć trochę jak na zakład pracy i przyj-
mować do służby wtedy, kiedy zwolnią się sta-
nowiska. Dotąd rocznie z wojska odchodziło
średnio od trzech do czterech tysięcy żołnierzy.
W latach 2007–2008 przyjmowaliśmy więcej
kandydatów, bo akurat byliśmy w trakcie uza- SŁUŻBA
wodowienia armii i potrzebowaliśmy więcej KONTRAKTOWA
ochotników. Kiedyś ich kontrakty wygasną, z naszego
część szeregowych przejdzie do korpusu pod- punktu widzenia
ma prowadzić
oficerów, tak więc nowe nabory będą, ale praw- do wyselekcjono-
dopodobnie już nie tak duże jak wtedy, bo nie wania
będzie takiej potrzeby. najlepszych,
którym będziemy
proponować
POLSKA ZBROJNA: Jeżeli podoficerami służbę stałą
mają zostawać głównie szeregowi, to po co w korpusie
MON inwestowało w akcję promocyjną? Czy podoficerów.
wstrzymanie naboru z cywila do szkół podofi-
cerskich nie stawia sensu tej akcji pod zna- CZESŁAW PIĄTAS: Mamy zdecydowanie CZESŁAW PIĄTAS: Akcja promocyjna
kiem zapytania? więcej chętnych do służby. Jest większe zaintere- w kolejnych latach będzie polegała na wyczer-
CZESŁAW PIĄTAS: Promocja była potrzeb- sowanie problematyką obronności. Wyraża się to pującym informowaniu oraz dużej transparent-
na. Prowadziliśmy ją w czasie, kiedy szybko choćby w liczbie organizacji, które podpisują ności sposobu realizacji naszych zadań, szko-
chcieliśmy pozyskać jak najwięcej kandydatów, z nami porozumienia dotyczące działań na rzecz lenia i osiąganych efektów, a także przedsta-
a na rynku pracy była duża konkurencja. Dzisiaj promocji obronności. Z resortem edukacji za- wianiu oferty stanowisk i garnizonów, gdzie
mamy ponad 40 tysięcy szeregowych zawodo- warliśmy umowę w sprawie wprowadzenia do na kandydatów czekają wolne miejsca.
wych, a wtedy mieliśmy ich 12–15 tysięcy. Za- szkół zajęć z bezpieczeństwa. Promocja pokaza-
leżało nam też na pokazaniu bardzo ważnego ła również nasz potencjał w zakresie szkolnictwa POLSKA ZBROJNA: Najbardziej z profe-
momentu dla sił zbrojnych, czyli zawieszenia wyższego i ośrodków szkolenia. Wojskowe pla- sjonalizacji cieszą się chyba ci, którzy uni-
służby obowiązkowej na rzecz ochotniczej. cówki edukacyjne promowały się podczas tar- kali wojska jak ognia. Politycy zawiesili po-
Chcieliśmy, aby do wszystkich obywateli dotar- gów edukacyjnych wyższych uczelni w Warsza- bór, wprowadzili kwalifikację, młodzież nie
ło, że zostaje uruchomiony inny sposób budo- wie, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie. Wcześniej musi przymusowo wkładać mundurów.
wy sił zbrojnych. w takim wymiarze tego nie było. CZESŁAW PIĄTAS: Dziś zgodnie z ustawo-
wymi rozstrzygnięciami każdy, kto zgłasza się
POLSKA ZBROJNA: Czy to zadziałało tak, POLSKA ZBROJNA: Czy wojsko w przy- do kwalifikacji wojskowej, ma uregulowany sto-
jak chciało kierownictwo MON? szłości też będzie się reklamować? sunek do służby, ale nie zostaje żołnierzem re-
CZESŁAW PIĄTAS: Nie było współzawod- sowe przeznaczone na ten cel i „przeczekać”
nictwa ani rankingu. Rodzaje sił zbrojnych uza- trudny czas.
wodowiły się stosownie do potrzeb. Największa
liczba żołnierzy trafiła oczywiście do Wojsk Lą- POLSKA ZBROJNA: Czyli oszczędności
dowych, znacznie przewyższając pod tym wzglę- spowalniają profesjonalizację?
dem Marynarkę Wojenną i Siły Powietrzne, ale CZESŁAW PIĄTAS: Owszem, wpływają na
tam z kolei poziom uzawodowienia wcześniej zakres szkolenia i tempo wyposażania jednostek
był wyższy. w nowy sprzęt i uzbrojenie oraz nowoczesne po-
moce szkoleniowe. Nie można tego powiedzieć
POLSKA ZBROJNA: Co Pana zdaniem było o jednostkach Sił Powietrznych w Krzesinach
czynnikiem decydującym o powodzeniu uza- czy Łasku, albo o 6 Brygadzie Powietrznodesan-
wodowienia naszych sił zbrojnych? towej, 17 Brygadzie Zmechanizowanej czy
CZESŁAW PIĄTAS: O tym, 12 BZ. Myślę, że najtrud-
że są kandydaci do zawodowej
służby wojskowej, decydują W założeniach niejszy okres finansowa-
nia obronności mamy już
zachęty w obszarze zabezpie-
czenia socjalnego i ekono-
nowego systemu za sobą. Jeżeli gospodar-
ka kraju będzie w przy-
micznego. To za rządów pre- emerytalnego szłym roku rozwijać się
miera Donalda Tuska i mini-
stra Bogdana Klicha dokona- przewiduje się tak, jak przewidujemy, to
kondycja wojska się po-
liśmy zmian ustawowych gwa- wyższe prawi i uzyskamy dalszy
FOT. ALEKSANDER RAWSKI
tych, którzy zaczną służbę po jej wejściu w ży- żołnierz nie będzie korzystał z kwaterunku zbo-
FOT. MARCIN WIĄCEK
cie, a więc będą znali nowe warunki emerytal- rowego na terenie koszar, w internacie albo lo-
ne. Ci, którzy dzisiaj są w armii, będą mogli kalach służbowych. Sądzę, że problem z za-
wybrać, czy chcą korzystać z nowych, czy ze kwaterowaniem kadry, nie licząc kilku garnizo-
starych zasad emerytalnych. W założeniach no- nów, przestanie istnieć.
wego systemu przewiduje się podwyższenie pro-
zerwy. Żołnierzem jest ten, kto odbył przeszko- gów wysługi lat, ale zakłada też przyznawanie POLSKA ZBROJNA: Sama ustawa niewiele
lenie i złożył przysięgę. Powstała więc niejako wyższych świadczeń emerytalnych. Nam zależy zmieni, jeśli nowe świadczenie nie znajdzie
nowa forma spełniania konstytucyjnego obo- na stabilności i przewidywalności służby. Przy pokrycia w budżecie MON. Czy będą pienią-
wiązku obrony RP: gotowość do służby wtedy, tym nie będziemy jedynymi dokonującymi zmia- dze na jego wypłatę?
kiedy będzie ona obowiązkowa. Osoby, które ny systemu emerytalnego. Ma on się zmienić we CZESŁAW PIĄTAS: Wiem, że żołnierze bar-
mogą Polsce służyć w inny sposób, na przykład wszystkich rodzajach służb mundurowych, a in- dzo czekają na tę zmianę. Teraz wszystko jest
nauką czy dobrą pracą, powinny to robić, bo tencją jest, aby rozwiązania dla poszczególnych w rękach parlamentarzystów. Środki na jej wdro-
także przyczynią się do bezpieczeństwa ojczy- formacji były do siebie podobne. Stąd równole- żenie przewidziano w projekcie budżetu MON.
zny. Współcześnie zapewniają je nie tylko siły gle toczą się prace w MSWiA i MON.
zbrojne, ale także dobra gospodarka kraju, bez- POLSKA ZBROJNA: Od 2010 roku żołnie-
pieczeństwo energetyczne, służba zdrowia POLSKA ZBROJNA: Czy wielkie oszczęd- rze kontraktowi będą mogli służyć maksy-
i wiele innych dziedzin. ności w MON nie obniżają jakości armii? malnie 12 lat, co wpłynie na zmniejszenie licz-
CZESŁAW PIĄTAS: Wojsko zawodowe szko- by młodych emerytów. Na mocy tego prawa
POLSKA ZBROJNA: Czy można wskazać li się inaczej niż wojsko z poboru. Są jednostki, na przykład ze służby w 18 Batalionie Desan-
ten rodzaj sił zbrojnych, w którym zastępowa- w których ze względu na cięcia budżetowe inten- towo-Szturmowym w przyszłym roku odej-
nie żołnierzy z poboru ochotnikami odbyło się sywność szkolenia trochę zmalała. Musimy więc dzie 21 szeregowych, którzy brali udział
najsprawniej? bardzo racjonalnie wykorzystywać środki finan- w operacji w Iraku i Afganistanie, bo nie zna-
Ścieżki w jny
P
olska obecność wojskowa w Afgani-
stanie przybrała takie rozmiary, że
możemy mówić, iż mamy tam lekką
brygadę z całym, a nawet większym
niż etatowo jej przysługuje, uzbrojeniem. Eks-
ploatacji tego oręża przyglądał się przez pół ro-
ku, podczas czwartej zmiany polskiego kontyn-
gentu, podpułkownik doktor inżynier Przemy-
sław Kupidura, adiunkt w Zakładzie Konstruk-
cji Specjalnych Instytutu Techniki Uzbrojenia
Wojskowej Akademii Technicznej. Swoimi spo-
strzeżeniami podzielił się z uczestnikami konfe-
rencji „Uzbrojenie 2009”, zorganizowanej przez
Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia
z Zielonki i ITU WAT (7–9 października).
PISTOLETY I KARABINY
Podstawowym pistoletem w naszych kontyn-
gentach jest WIST-94, a tylko wyspecjalizowa-
ne formacje (komandosi, oddziały specjalne
żandarmerii) używają Glocków-17. Zdaniem
Kupidury, WIST-94 spełnia swoją funkcję, ale
użytkownicy nie mają do tej broni zaufania:
„Pistolety wciąż są przydatne w czasie służby
w kontyngencie, choć ich wartość bojowa jest
niewielka”.
Sprawdza się też karabinek wzór 1996 Beryl,
FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI
Najwartościowszym
zwłaszcza zmodernizowany i z bogatym wypo- orężem kontyngentu
sażeniem, z którym obecnie trafia do żołnierzy. jest armata kalibru
Celowników holograficznych zazdroszczą nam 30 milimetrów
nawet Amerykanie. W powszechnym użyciu Bushmaster
– atut transporterów
jest wreszcie sprzęt noktowizyjny. Jednak część Rosomak.
dodatkowego ekwipunku (torba, dwójnóg, łód-
ARTUR GOŁAWSKI
Broń w ogniu
w NATO amunicji 12,7 x 99 milimetra) oraz
granatnik automatyczny Mk-19 Mod 3.
Wukaem jest bardzo dobrą bronią, ale nie
można strzelać z nabojów zataśmowanych
w standardowe w NATO taśmy rozsypne
M9 (polskie taśmy są z nimi niezamienne). Po-
Nowa broń trafia od razu do kontyngentu nadto w egzemplarzach, które trafiły do Afga-
nistanu, nowa była tylko lufa, pozostałych czę-
w Afganistanie, więc żołnierze nie mogą ści nawet nie odmalowano.
wcześniej poznać zasad jej obsługi. Granatnik Mk-19 Mod 3 pojawił się w na-
szym wojsku tylko dlatego, że braliśmy udział
ki) to przeżytek i zbędny ciężar, który łatwo „Jest to nowa broń. Nie była używana na szero- w misji afgańskiej, gdzie pokazał już swoją war-
można zgubić, co zmusza służby logistyczne do ką skalę w kraju i teraz wiemy, że wymaga tość. Można jednak spotkać się z opiniami użyt-
prowadzenia postępowań odszkodowawczych. ulepszenia. Użytkownicy krytykują brak celow- kowników, że kaem i granatnik się zacinają.
Dobrze egzamin bojowy zdają dwa typy ka- ników optycznych bądź optoelektronicznych, „Żołnierze w kraju nie mają styczności z tą
rabinów maszynowych – PKM na nabój które można zamontować tylko na niektórych bronią, bo jest jej mało, poznają ją dopiero na
7,62 x 54R milimetra i UKM-2000 na nabój egzemplarzach PKM, a sposób ich montażu od- misji”, ocenił Przemysław Kupidura. „Więk-
7,62 x 51 milimetra; ten ostatni jako broń pokła- biega od ideału”. szość zacięć powstaje z winy użytkowników”.
dowa w Rosomakach i broń piechoty na wie- W kontyngencie bronią wsparcia pododdzia-
żach wartowniczych. łów piechoty jest wielkokalibrowy karabin ma- MOŹDZIERZE I GRANATNIKI
„Celowe byłoby ograniczenie tego arsenału szynowy WKM-B (czyli wywodzący się z li- Broń strzelecka uzupełniana jest przez oręż
do jednego typu – UKM-2000 na natowską cencyjnego, radzieckiego karabinu NSW-12,7 większego kalibru: moździerze 60 milimetrów
amunicję”, twierdzi podpułkownik Kupidura. milimetra, dostosowany do standardowej oraz granatniki 40 milimetrów. Po raz pierwszy
ARMATOHAUBICE
Polski kontyngent w Iraku miał tylko moź-
dzierze i sprzężone armaty przeciwlotnicze ka-
libru 23 milimetrów. W Afganistanie natomiast
działają grupy wsparcia ogniowego, wyposa-
żone w 152-milimetrowe armatohaubice Dana
lub moździerze kalibru 98 milimetrów. Dodat-
kowe wsparcie (głównie jako element force
Wiele w
sk
że proce azuje na to,
d
w parlam owana
e
o instytu ncie ustawa
tach bad
dla wielu awczych
je
badawczo dnostek
może ozn -rozwojow
aczać kło ych
poty.
KRZYSZTOF WILEWSKI
Jak z jajkiem
Czy z sześciu instytutów wojskowych powstaną instytut technologiczny
i centralne laboratorium testów? To ryzykowna koncepcja.
S
ejm kończy prace nad pakietem pię- Obrony Narodowej. Co ciekawe, ich przed- tem Technicznym Wojsk Lotniczych w War-
ciu projektów ustaw przygotowa- stawiciele bardziej niż weryfikacji swej pra- szawie, Wojskowym Instytutem Chemii
nych przez Ministerstwo Nauki cy pod kątem liczby sprzedanych patentów i Radiometrii w Warszawie, Wojskowym In-
i Szkolnictwa Wyższego. Wśród obawiają się tego, że MON w trosce o przy- stytutem Łączności w Zegrzu, Wojskowym
nich jest ustawa o instytutach badawczych. szłość może wyświadczyć im niedźwiedzią Instytutem Techniki Pancernej i Samochodo-
Choć jest ona dopiero na etapie procesu przysługę. wej w Sulejówku, Wojskowym Instytutem
legislacji i jeszcze może zmienić swój Dziś MON poprzez Departament Polityki Techniki Uzbrojenia w Zielonce oraz Woj-
kształt, jej cel jest jasny: ma przystosować Zbrojeniowej sprawuje kontrolę nad Instytu- skowym Instytutem Techniki Inżynieryjnej
instytucje naukowe podległe rządowi do we Wrocławiu. Instytucje te, jeszcze parę lat
działania w warunkach globalnej gospodar-
ki rynkowej.
Nieudana fuzja temu deficytowe, dziś z powodzeniem rywa-
lizują z prywatnymi konkurentami i potrafią
Odpowiedzialna za tę ustawę wiceminister na siebie zarobić.
nauki Maria Orłowska podkreśla, że polscy
naukowcy mają ogromny potencjał, ale mu-
szą bardziej zadbać o praktyczny wymiar
M ON za czasów ministra Jerzego Szmaj-
dzińskiego próbowało połączyć Wojsko-
wy Instytut Techniki Uzbrojenia, Wojskowy In-
Niestety, wiele wskazuje na to, że procedo-
wana w parlamencie ustawa o instytutach ba-
dawczych dla wielu jednostek badawczo-roz-
swojej pracy. Czyli powinni mniej zabiegać stytut Techniki Pancernej i Samochodowej wojowych może oznaczać kłopoty. Zakłada
o naukowe awanse, a bardziej koncentrować i Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej. Fu- bowiem, iż wszystkie JBR-y zostaną poddane
się nad wdrażaniem projektów do produkcji zja, która miała trwać pięć–sześć lat, nie uda- weryfikacji przez specjalnie powołany Komi-
przemysłowej. ła się przede wszystkim z powodu trudności tet Ewaluacji Jednostek Naukowych. Ta bli-
Zapowiadana przez MNiSW reforma obej- z uwłaszczeniem instytutów oraz niechęci ich żej nieokreślona instytucja (ciągle trwają pra-
mie również instytucje podległe Ministerstwu personelu do pomysłu połączenia. ce legislacyjne nad jej kształtem) zadecyduje,
wstał, wynika zaś, że dobrym pomysłem jest „My swoich ekspertów zajmujących się
scentralizowanie JBR-ów w dwie instytucje prowadzeniem testów szkolimy przy okazji
C O M M E N T
wojowego Centrum Tech-
niki Morskiej SA (OBR
Procedowana ważne jest, by nie kiero-
wać się tylko rachun-
ROMAN HABEREK, menadżer
produktów w Autocomp Electronic
CTM SA), które od kilku
lat jest jednoosobową
w parlamencie kiem ekonomicznym, ale
także dobrem państwa
spółką Skarbu Państwa. ustawa i przemysłu obronnego.
P olska ma ogromny potencjał naukowy
i przemysłowy, musimy się tylko na-
uczyć lepiej go wykorzystywać. Nasza firma
„To, że trzeba znaleźć
sposób na dofinansowa- o instytutach „Pomysł koncentracji
jednostek badawczo-roz-
od kilku lat współpracuje z WITU, czego
efektem jest między innymi system symu-
nie prac badawczych, jest
dla mnie oczywiste. Bez
badawczych dla wojowych jest oparty
głównie na analizie ilo-
lacji Śnieżnik, nagrodzony na MSPO w Kiel- dodatkowych pieniędzy wielu jednostek ściowej, a nie jakościo-
cach Defenderem. Ponieważ pomysł kon-
solidacji JBR-ów jest dopiero w fazie analiz
na rozwój polskich tech-
nologii będziemy musieli badawczo- wej. Ktoś wyszedł z zało-
żenia, że skoro suma na-
i konsultacji, wstrzymam się z jego osta-
teczną oceną. Uważam, że ci, którzy za nie-
wszystko kupować, a nasz
przemysł zbrojeniowy,
-rozwojowych może kładów na pracę JBR-ów
podległych MON jest ta-
go odpowiadają, powinni uważnie wsłu-
chać się w głosy inżynierów z tychże insty-
zamiast się rozwijać, zo- oznaczać kłopoty ka, jak ich przychody, to
tucji. Myślę, że słusznie wątpią oni, czy po-
stanie rozprzedany. Jed- można stworzyć jeden
mysł konsolidacji, który wrócił jak bume- nak czy panaceum jest skonsolidowanie instytut i skierować tam wszystkie środki”.
rang po kilku latach, jest najlepszym roz- wszystkich jednostek B+R? Wątpię”, wyja- Łysek dodaje, że najwięcej jego wątpliwo-
wiązaniem dla JBR-ów, nawet mimo kryzy- śnia dyrektor, dodając, że jednostki badaw- ści budzi pomysł utworzenia jednego, cen-
su finansów i znacznego obcięcia budżetu czo-rozwojowe powinny jednak zmienić tralnego laboratorium.
MON dobrze sobie radzących. Złota zasadą swój status. „Jeśli mamy być konkurencyjni, to jaką
będzie w całej tej sprawie wstrzemięźli- „O wiele lepszym pomysłem jest takie ich wiarygodną jednostką badawczą będziemy,
wość. Łatwo bowiem coś zniszczyć, a trud- przekształcenie, by mogły korzystać w więk- nie mając własnych laboratoriów?”.
niej odtworzyć. Na ludziach, na gospodar- szym stopniu z funduszy unijnych. Unia Eu-
FOT. US DOD
ce, na naszym bezpieczeństwie, nie powin- ropejska chętnie wspomaga instytucje nauko- UTRATA WPŁYWÓW
niśmy eksperymentować. we, szczególnie typu non profit. Z kolei na- Bez względu na to, pod jaki resort podle-
sze ośrodki i instytuty w dużej mierze gene- gają JBR-y, czy zostały już skomercjalizo-
które JBR-y staną się instytutami badawczy- rują niewielkie zyski. Czemu więc nie zmie- wane (są jednoosobowymi spółkami Skarbu
mi i nadal będą finansowane z budżetu pań- nić ich statusu, dając tym samym szansę na Państwa), czy nadal działają jako instytucje
stwa, a które zostaną sprywatyzowane albo pozyskanie pieniędzy unijnych i rozwój?”. budżetowe, powinniśmy się z nimi obchodzić
wręcz zlikwidowane. W przypadku prywaty- Szefujący Wojskowemu Instytutowi Tech- jak z jajkiem. Nie dlatego, że bez pieniędzy
zacji o „bycie” instytutów zdecyduje to, czy niki Inżynieryjnej Leszek Bogdan pomysło- z budżetu sobie nie poradzą. Poradzą sobie,
znajdą się chętni, aby je kupić, albo czy pra- wi centralizacji JBR-ów nie mówi ani „nie”, bo już to czynią z coraz lepszymi wynikami.
cownicy zdecydują się utworzyć spółkę ani „tak”. Podkreśla, że idea utworzenia zaj- Chodzi o to, że siłą każdej gospodarki jest jej
pracowniczą. mującego się wyłącznie testami centralnego innowacyjność. JBR-y to potencjał naukowy,
Przedstawiciele podległych MON jedno- laboratorium oraz instytutu technologiczne- który bardzo łatwo można zaprzepaścić.
stek badawczo-rozwojowych, z którymi roz- go, który prowadziłby tylko prace badaw- Chwała MON, że dostrzega problem i szu-
mawialiśmy przy okazji tegorocznego Mię- cze, będzie bardzo trudna do zrealizowania. ka rozwiązania, czego efektem jest wspo-
dzynarodowego Salonu Przemysłu Obronne- Kluczowe będą, według niego, kwestie fi- mniany raport. Zanim jednak zostaną podjęte
go w Kielcach, podkreślali, że reprezentowa- nansowe. ostateczne decyzje, urzędnicy powinni uważ-
ne przez nich placówki radzą sobie z każdym „Uważam, że centrum testów będzie mia- nie wsłuchać się w głos przedstawicieli zain-
rokiem coraz lepiej i nie obawiają się weryfi- ło duże problemy z utrzymaniem się z zaro- teresowanych instytucji.
kacji, jakiej będą poddani po wejściu w życie bionych pieniędzy. Posiadanie bazy labora- Oni zaś, jak widać po zebranych przez nas
ustawy o instytutach badawczych w obecnym toryjnej bardzo dużo kosztuje. Wojskowy In- opiniach, mają dużo wątpliwości co do pro-
kształcie. stytut Techniki Inżynieryjnej zdobywa fun- ponowanych rozwiązań. Dopóki trwają
Ich niepokój wzbudzają za to plany, które dusze na swoje laboratorium, prowadząc w parlamencie prace nad ustawą o instytu-
wobec JBR-ów mają niektórzy urzędnicy prace badawcze. Nie ma w tym nic dziwne- tach badawczych, MON ma czas, aby zmie-
z MON. Wiedząc o planach resortu nauki i nie go, bo najlepiej zarabia się na projektowaniu nić status prawny podległych mu instytutów.
chcąc tracić nad nimi kontroli, ministerstwo i sprzedawaniu myśli technicznej przerobio- Gdy tego nie uczyni, zaczną wobec nich obo-
zleciło przeanalizowanie, w jakim kierunku nej na projekty”. Wskazuje również na to, że wiązywać nowe przepisy i minister obrony
powinny rozwijać się podległe mu jednostki proponowany przez MON podział może źle może bezpowrotnie stracić wpływ na to,
badawczo-rozwojowe. Z raportu, który po- wpłynąć na kadrę naukową. czym się one zajmują.
SZCZEGÓLNE
KOMPETENCJE
Jak podkreślają przedstawiciele
Sztabu Generalnego WP, utworzenie
centrum to ukłon w stronę sojuszu
północnoatlantyckiego. Szczególnie
w dziedzinie interoperacyjności
i kompatybilności narodowych sił po-
licji wojskowych.
Powołanie MP CoE wprowadziłoby
Polskę do grona 17 państw NATO,
które już zbudowały centra ekspercko-
-szkoleniowe dla różnych rodzajów
M
cja w zwalczaniu terroryzmu.
ilitary Police Center of zyskała już poparcie ministra obrony Propozycja złożona nam przez do-
Exellence (MP CoE), zor- oraz szefa Sztabu Generalnego WP. wództwo transformacji NATO jest też
ganizowane przy współ- Dlatego, jak dowiedziała się „Polska uznaniem naszych kompetencji w dzia-
udziale Sztabu Generalne- Zbrojna”, budowa centrum została łaniach typowych dla oddziałów poli-
go WP i Żandarmerii Woj- wpisana do ministerialnego projektu cji wojskowej. „W ostatnich latach zdo-
skowej, stanowiłoby pierwszy tego typu ośro- „Programu rozwoju Sił Zbrojnych RP byliśmy duże doświadczenie na mi-
dek w Polsce. „Byłaby to placówka ekspertów, w latach 2008–2018”, z propozycją sjach w Demokratycznej Republice
którzy będą między innymi analizować funk- W CENTRUM realizacji w ciągu trzech najbliższych Konga i Czadzie”, podkreśla pułkow-
cjonowanie sił policyjnych w operacjach, do- DOSKONALENIA lat. Poparcie dla utworzenia tej insty- nik Górski. „Tam pododdział żandar-
stosowywać doktryny, jak również kierunki POLICJI tucji podtrzymali przedstawiciele mów brał udział w operacjach wojska
WOJSKOWEJ
rozwoju policji wojskowych. Ponadto uspraw- ma pracować ACT na spotkaniu roboczym w Ko- i policji. Zdobyliśmy doświadczenie,
nialiby szkolenie tych formacji, zapewniali im
40–50 mendzie Głównej ŻW w Warszawie jakie w Unii Europejskiej praktycznie
międzynarodową wymianę doświadczeń, in- ekspertów. w 2008 roku. mamy tylko my”.
formacji, danych i tym podobnych”, zapowia- Około 40 procent Międzynarodowa placówka po- To uznanie jest ważne z jeszcze jed-
stanowisk
da pułkownik Jerzy Górski, szef oddziału obsadzą Polacy. wstałaby pod auspicjami MON, ale to nego względu. O powołaniu w Polsce
operacyjnego Komendy Głównej Żandarmerii Pozostałe żandarmeria miałaby być głównym CoE mówiło się u nas od dawna. Na-
Wojskowej. – specjaliści organizatorem. Jak wyjaśnia pułkow- sze propozycje nie przyniosły jednak
Centrum prowadziłoby specjalistyczne kur- z innych nik Górski, „na wrześniowej konfe- wymiernego efektu. Czesi wyprzedzili
państw NATO
sy i wykłady dla kadr policji wojskowych nie lub członków rencji szefów policji wojskowych nas z koncepcją utworzenia centrum
tylko państw NATO. Przez różne formy współ- Partnerstwa w Brukseli zaprezentowaliśmy ten doskonalenia przed bronią masowego
pracy mogłoby wzbogacić siły zbrojne krajów dla Pokoju. projekt i spotkał się on z dużym zain- rażenia. A pomysł powołania w Jawo-
sojuszu o doświadczenia specjalistów z państw teresowaniem”. rzu na poligonie drawskim centrum
nienależących do niego. Jak twierdzi pułkow- Wstępnie przyjęto, że placówka doskonalenia sił specjalnych dla ko-
nik Górski, „centrum mogłoby też opracowy- będzie w Mińsku Mazowieckim, bo mandosów z całego NATO upadł przez
wać procedury działania policji wojskowej na tam znajduje się już Centrum Szko- niedoinwestowanie tego rodzaju sił
potrzeby misji zagranicznych”. lenia ŻW. Docelowo w centrum ma zbrojnych. Propozycja złożona nam
pracować 40–50 ekspertów. Około przez ACT stawia budowę Military
POPARCIE Z NORFOLK 40 procent stanowisk obsadzą Pola- Police Center of Exellence w naszym
Pomysł zbudowania centrum w Polsce to cy. Pozostałe – specjaliści z innych kraju w innym świetle, tym samym
odpowiedź na propozycję złożoną nam przez państw NATO lub członków Partner- zwiększając szanse na jej powodzenie.
Sojusznicze Dowództwo Transformacji NATO stwa dla Pokoju. Dyrektorem MP To już nie tylko kwestia naszych naro-
(Allied Command Transformation, ACT), ma- CoE zostanie Polak, a jego zastępcy dowych ambicji, ale też wiarygodno-
jące siedzibę w amerykańskim Norfolk. Oferta będą wybrani z grona reprezentan- ści wobec sojuszników.
FOT. ILENKALMAN.ORG
BOGUSŁAW POLITOWSKI
W
parkingami. Jakież było nasze zdziwienie,
jednym z krajowych Czy to ten sam powód, który spra- gdy okazało się, że pojęcia parking czy
dzienników, przy wia, że wszyscy Polacy są pozba- miejsca parkingowe dla żołnierzy i pracow-
okazji komentarza wieni (jeszcze) autostrad? W dobie ników wojska w ogóle w wojskowej nomen-
odnośnie do procesu kryzysu można by rzeczywiście po- klaturze nie istnieją! Biuro prasowe IWspSZ
uzawodowienia armii, zwrócono dejrzewać, że przyczyną kłopotów nadesłało następujące wyjaśnienie:
uwagę, że dowódcy jednostek, do jest brak funduszy na inwestycje. „Parkingi, z których korzystają żołnierze
PARKINGI,
których zaczną trafiać sami ochotni- Przy bliższym zbadaniu trop okazu- z których i pracownicy wojska, zazwyczaj nie znaj-
cy, muszą myśleć o powiększeniu je się jednak fałszywy. Zaparkowa- korzystają dują się w zarządzie wojska, lecz na tere-
przykoszarowych parkingów. Zasu- nie auta w jednostce dużego garni- żołnierze nach miejskich. Dlatego z kasy MON
i pracownicy
gerowano, że w nowocześnie zarzą- zonu lub w jej okolicy często grani- nie przeznacza się środków na ich rozbudo-
wojska,
dzanych firmach – a do bycia taką czy z cudem z powodu… braku zazwyczaj wę i utrzymanie. Parkowanie na terenie
pretendują przecież siły zbrojne przepisów resortowych w tym nie znajdują się jednostek czy instytucji wojskowych jest
– miejsce parkingowe stało się wy- względzie. w zarządzie natomiast uzależnione od decyzji ich do-
wojska, lecz
znacznikiem traktowania pracowni- O komentarz do tej sytuacji po- na terenach
wódców. To oni wydają zgodę na wjazd
ków. Niestety, w tym względzie prosiliśmy Departament Infrastruk- miejskich. wszystkich pojazdów na teren, za który od-
w wojsku panuje całkowita ama- tury MON. Z instytucji centralnej powiadają”.
torszczyzna, wręcz partyzantka. szybko odesłano nas do szefostwa
infrastruktury w Inspektoracie WBREW ZNAKOM
NIEISTNIEJĄCE POJĘCIE Wsparcia Sił Zbrojnych (IWspSZ), Z lektury innych dokumentów wynika, że
Dlaczego w naszym kraju żołnie- któremu podlegają rejonowe zarzą- kwestia parkingów nie została uwzględnio-
rze nie mają gdzie zostawić auta? dy infrastruktury. Chcieliśmy usta- na w żadnych dokumentach normatywnych
Cywilna
wytyczna prawna
Miejsca postojowe
dla samochodów
osobowych.
PARAGRAF 18.
1. Zagospodarowując działkę bu-
dowlaną, należy urządzić, stosow-
nie do jej przeznaczenia i sposobu
zabudowy, miejsca postojowe dla
samochodów użytkowników sta-
łych i przebywających okresowo,
w tym również miejsca postojowe
dla samochodów, z których korzy-
stają osoby niepełnosprawne.
2. Liczbę i sposób urządzenia
miejsc postojowych należy dosto-
sować do wymagań ustalonych
w decyzji o warunkach zabudowy
i zagospodarowania terenu,
z uwzględnieniem potrzebnej liczby
miejsc, z których korzystają osoby PARKING ejowanych
il
niepełnosprawne. dla uprzyw sztabu
ie
na teren kręgu
O
Śląskiego o.
eg
Rozporządzenie ministra infrastruktury
Wojskow
z 12 kwietnia 2002 roku w sprawie
warunków technicznych, jakim powinny
odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
prawa pracy. Nie powinno więc dziwić, że pracowników sztabu, mieszkańców już tam zaparkujemy, każdy czeka
jednostki, których dowódcy problemu nie ZAPARKOWANIE pobliskich budynków, ludzi odwie- końca dniówki, by sprawdzić stan
zauważają, są ciągle obstawiane prywatny- AUTA dzających klub okręgowy, a częścio- auta. Może jakoś byśmy to przeżyli,
w jednostce
mi samochodami, nawet w miejscach, gdzie dużego
wo także pracowników i petentów ale na teren jednostki nadal mogą
zabraniają tego znaki. garnizonu pobliskiego oddziału ZUS. Zapar- wjeżdżać wybrańcy – pracownicy
Przedzierając się przez gąszcz zarządzeń lub w jej okolicy kowanie rano w okolicach sztabu sztabu, logistyki i dowódcy podod-
i przepisów, można natrafić na rozporządze- często graniczy graniczy z cudem. Mieszkańcy Wro- działów. Chyba zapanowała jakaś
z cudem
nie ministra infrastruktury z 12 kwietnia z powodu… cławia, znający okoliczne zaułki, ja- dyskryminacja! Wnioskowaliśmy
2002 roku w sprawie warunków technicz- braku przepisów koś dają sobie radę. Gorzej mają o przyznanie przepustek samocho-
nych, jakim powinny odpowiadać budynki resortowych. przyjezdni. dowych, motywując to odległością
i ich usytuowanie. Dokument jest cywilny Z miejscami do parkowania dojazdu do pracy, od 30 do 50 kilo-
i znajduje zastosowanie jedynie przy projek- znacznie łatwiej jest w mniejszych metrów. Spotkaliśmy się z odmową,
towaniu, budowie czy przebudowie oraz garnizonach, gdzie jednostki zajmu- choć niekiedy ruszamy na zajęcia
zmianie sposobu użytkowania budynków, ją duży teren i jest sporo miejsca o 4 rano, a niemożliwe jest dostanie
ale przy odrobinie dobrej woli może stano- przed kompleksami wojskowymi. się do jednostki na tę godzinę ko-
wić podstawę do wydania podobnych, woj- Tam, gdzie na zewnątrz koszar miej- munikacją miejską. Dowódca odpo-
skowych przepisów. W tym rozporządzeniu, sca nie ma, z powodu braku jedno- wiedział, że możemy przyjechać
w rozdziale 3, jest bowiem mowa o miej- znacznych przepisów organizacja dzień wcześniej i nocować w kosza-
scach postojowych dla samochodów osobo- parkingów na ich terenie dla aut rach. Czy jest z tej sytuacji jakieś
wych. W poszczególnych paragrafach jasno prywatnych żołnierzy i pracowni- wyjście?”.
określono nawet wymiary tych miejsc, w za- ków zależy wyłącznie od dobrej wo- Inny żołnierz opisuje zgoła od-
leżności od liczby osób, które z parkingu li dowódcy. A z tym bywa różnie. mienną sytuację. „Ja nie mam takie-
będą korzystały. „Mamy od pewnego czasu zakaz go problemu. Na przepustce mam
wjazdu na teren jednostki pojazda- wpisany numer rejestracyjny auta,
RÓWNI I RÓWNIEJSI mi prywatnymi. Dowódca, wydając które mogę parkować na terenie jed-
Sytuacja parkingowa osiągnęła stan kry- go, nie zapewnił nam innego miej- nostki”.
tyczny szczególnie w dużych garnizonach, sca do parkowania. W pobliżu co
gdzie jednostki i instytucje ulokowane są na prawda jest parking, ale tylko dla DWIE STRONY MEDALU
małej powierzchni, a zatrudniają wiele osób. kilku pojazdów, więc ogólnie panu- Widocznie jest szczęściarzem
Przykładem jest siedziba dowództwa Ślą- je chaos”, żali się anonimowy ofi- i uczciwym żołnierzem, bo dowód-
skiego Okręgu Wojskowego. Jeden mały cer. „Dodatkowo otoczenie to ludzie ca brygady z północy kraju tak mó-
parking już dawno przestał wystarczać dla nielubiący wojska. Codziennie, o ile wi o swojej inicjatywie:
Auto na miarę
Najlepiej mają właściciele aut udający się do dowództwa
Pomorskiego Okręgu Wojskowego przy ulicy Szubińskiej.
W Bydgoszczy sytuacja
z parkingami przy insty-
tucjach wojskowych jest zróż-
jak w POW, na terenie WSzW
wydzielono kilkanaście miejsc
dla gości.
gdzie go umieścić. Ostatecz-
nie podjęto decyzję, że zajmie
kompleks przy ulicy Dwernic-
nicowana. Wynika to z ogrom- Standard „średni” w tym kiego, a mieszczące się tam
nych dysproporcji w poziomie względzie reprezentuje jedna przez dziesięciolecia dowódz-
infrastruktury „parkingowej” instytucja, 1 Brygada Logi- two POW przeniesiono na
przy ulokowanych w mieście styczna. Choć wygospodaro- Szubińską.
jednostkach wojskowych. Naj- wała dla żołnierzy spory Logika podpowiadała, że
lepiej jest przy dowództwie Po- parking na terenie to dobry pomysł.
morskiego Okręgu Wojskowe- koszar, to jest on Mała instytucja
go przy ulicy Szubińskiej. Dla za mały w sto- do mniejszych
żołnierzy i pracowników woj- sunku do po- koszar, duża do
ska przygotowano tam par- trzeb. Na plus ładnego, pała-
king na kilkaset samochodów. należy jednak cowego kom-
Dla przybywających do do- zaliczyć to, że pleksu w cen-
wództwa interesantów wydzie- brygada przygoto- trum miasta.
lono osobny parking na kilka- wała osobny parking W rezultacie znale-
naście aut. dla gości. zienie miejsca do zaparko-
Na brak miejsc do parkowania Ostatni na liście rankingowej wania (bez łamania prawa)
FOT. BOGUSŁAW POLITOWSKI
nie mogą również narzekać i kwalifikujący się do kategorii po godzinie ósmej rano jest
żołnierze pracujący w Woje- parkingowej „bardzo źle” jest praktycznie niemożliwe. Oku-
wódzkim Sztabie Wojskowym. Inspektorat Wsparcia Sił powane są więc okoliczne
Parking (a właściwie parkingi Zbrojnych. Kiedy podjęto de- osiedlowe uliczki, a to coraz
z trzech stron kompleksu) jest cyzję o jego utworzeniu, przez bardziej nie podoba się
wystarczająco duży. Podobnie pewien czas wahano się, mieszkańcom.
„Cywile zaczęli się skarżyć, że żołnierze „Jesteśmy skazani na prowizorkę”, roz- To prawda, że wiele parkingów przy jed-
oraz pracownicy blokują parkingi i ulice ko- kłada ręce dowódca. „Jednostki nie można nostkach jest własnością miast czy gmin. Jest
ło jednostki. Bez oglądania się na wojskową powiększyć, a parkingu wielopoziomowego jednak i tak, że wojsko właśnie tym gminom
administrację koszar i rejonowy zarząd in- nikt tu nie zbuduje”. Dlaczego w jednej armii i miastom sprzedaje i oddaje ostatnio sporo
frastruktury – bo czas mamy do czynienia z tak swoich gruntów. Czy nie można się dogadać
naglił – zorganizowałem
prowizoryczny parking Niektóre jednostki skrajnie różnymi sytuacja-
mi? Skoro spraw parkin-
i pozyskać miejsca na parking w zamian za
inny, „demilitaryzowany” grunt? Czy nie da-
wewnętrzny. Po kilku
tygodniach mało kto
są obstawiane gowych nie normują żad-
ne przepisy, zawsze będą
łoby się miejsc z przeznaczeniem na parking
wydzierżawić? Jest zapewne wiele sposobów
z niego korzysta. Powo- prywatnymi dysproporcje. Każdy do- na rozwiązanie problemu. Podstawowym wa-
dy są dwa. Po pierwsze,
stamtąd trzeba przejść samochodami, wódca, zgodnie z ustawą
o ochronie informacji nie-
runkiem pozostaje jednak to, aby ktoś
w MON zajął się tym tematem i by w konse-
dłuższą drogę do miej-
sca pracy. Po drugie, i to
nawet w miejscach, jawnych oraz po wydaniu
odpowiedniego rozkazu
kwencji ukazało się sensowne rozporządze-
nie lub zarządzenie w tym względzie.
jest chyba ważniejsze, gdzie zabraniają o organizacji ochrony Odrębną kwestią dzikich parkingów na te-
trudniej urwać się z jed-
nostki przed czasem, bo tego znaki drogowe i systemie przepustkowym
obiektu, może – ale nie
renie jednostek jest ich ochrona. Można za-
dać pytanie: kto będzie odpowiadał za ewen-
wjazdy i wyjazdy są re- musi – zorganizować par- tualne szkody powstałe w mieniu żołnierza
jestrowane. Dlatego podwładni wolą parko- king dla podwładnych na terenie jednostki. podczas parkowania w jednostce? Czy
wać w mieście”. w przypadku okradzenia pojazdu zostawio-
Najgorzej mają jednak żołnierze w ma- STAN ALARMOWY nego na terenie koszar odpowie za to ubez-
łych, ulokowanych poza miastem jednost- Z wypowiedzi ludzi w terenie pieczyciel, czy dowództwo? A gdy podczas
kach. Na teren jednej z nich, położonej w le- i opinii internautów zamieszczanych na Nie- wichury na takie auto spadnie gałąź, kto po-
sie pod Warszawą, prywatnym autem wje- zależnym Forum o Wojsku można odnieść niesie koszty naprawy: MON czy ubezpie-
dzie tylko dowódca. Jest ona tak mała, że wrażenie, że temat parkingów przypomina czyciel? Pytania w tym stylu można mno-
nie ma mowy o wygospodarowaniu miejsca stan alarmowy. Najbardziej karygodne jest żyć. Wszystkie pozostaną bez odpowiedzi
na parking. Samochody żołnierzy stoją więc to, że często przedstawiciele dowództw jed- do czasu wydania odpowiednich przepisów
pod parkanem jednostki. Obok bramy jest nostek myślą wyłącznie o własnej wygodzie, resortowych w tej sprawie.
co prawda przystanek komunikacji podmiej- nie martwiąc się o zorganizowanie miejsc Jak na razie mamy więc z parkingami
skiej, ale godziny odjazdu i przyjazdu auto- postoju dla samochodów podwładnych. Tak kwadraturę koła, a raczej czterech kół.
busu nie pasują żołnierzom ze względu na jest między innymi w przypadku dowództwa
godziny służby. ŚOW z Wrocławia. Współpraca ARTUR GOŁAWSKI
C
ieszy polemika, która ostatnio
wywiązała się na łamach „Pol-
ski Zbrojnej” w sprawie rekon-
wersji kadr sił zbrojnych. Nie-
stety, pojawiły się w niej nie-
przemyślane argumenty, świadczące o tym,
że autorzy wprawdzie chcą dobrze, ale nie
mając wystarczającej wiedzy, beztrosko po-
pierają pomysły, na które naszej armii nie
stać. Z dyskusji wyłania się strategia rekon-
wersji, która będzie obowiązywać przez naj-
bliższe lata. Z niej zaś wynikają zadania do
bieżącej realizacji.
NOWY ZAWÓD
DLA SNAJPERA
Głównym celem rekonwersji jest dziś dą-
żenie do objęcia pomocą wszystkich żołnie-
rzy zawodowych oraz rodzin tych, którzy za-
ginęli lub ponieśli śmierć w związku z wyko-
nywaniem obowiązków służbowych. Tego-
roczne poprawki wprowadzone do ustawy
o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych,
dotyczące rekonwersji kadr, powodują, że
osiągnięcie tego celu staje się realne. Jeśli do
końca 2009 roku ukaże się w tej sprawie kon-
kretne rozporządzenie, to od 1 stycznia
z przekwalifikowania, doradztwa zawodowe-
go, praktyk i pośrednictwa pracy będzie mógł
w armii korzystać praktycznie każdy żoł-
nierz. Jak ważna jest to zmiana, świadczy
fakt, że w ubiegłym roku z pomocy finanso-
wej na przekwalifikowanie skorzystało zaled-
wie około 3 procent żołnierzy zawodowych,
FOT. JAROSŁAW WIŚNIEWSKI
RYSZARD ROGOŃ
Ucieczka do przodu
W niedalekiej przyszłości wojsko będą opuszczać
wysokiej klasy specjaliści poszukiwani na rynku pracy.
nierzy także cywilnej ścieżki kariery zawo- dziej będzie zależało na tym, aby po mią rozstać. A stanowisk związanych
dowej, równolegle do wojskowej, i to jeszcze WIĘKSZOŚĆ ukończeniu służby nikt nie znalazł z obronnością kraju dla wszystkich
podczas służby. Większość wojskowych nie WOJSKOWYCH się na liście bezrobotnych i nie od- zwalnianych z wojska nie wystarczy.
nie ma zawodu,
ma bowiem zawodu, który jest poszukiwany który jest czuł drastycznie obniżenia standardu
na cywilnym rynku pracy. Strzelec wyboro- poszukiwany życia. W tym przypadku strategiczny KROK PO KROKU
wy czy operator pocisku przeciwpancernego na cywilnym cel rekonwersji można dokładnie Aby zdobyć pieniądze na kształce-
nie znajdzie zatrudnienia na podobnym sta- rynku pracy. określić – zrobić wszystko, aby armii nie zawodowe żołnierzy, można się-
nowisku w żadnym zakładzie. Podobnych nie opuścił żaden żołnierz bez zawo- gnąć do budżetu MON lub kiesy
przykładów jest w wojsku więcej i dlatego du przydatnego w cywilu. Tym bar- unijnej. Armia nie jest co prawda
zdobycie fachu jeszcze w mundurze to życio- dziej że ukończenie gimnazjum lub ujęta w programach strukturalnych,
wa konieczność. zdobycie średniego wykształcenia jak chociażby w Programie Opera-
Zarówno przedstawicielom rekonwersji pozwala na bycie szeregowym tylko cyjnym Kapitał Ludzki, ale nie
kadr, jak i samym zainteresowanym najbar- przez 12 lat, a potem trzeba się z ar- oznacza to, że żołnierze nie mogą
rozstawione
Prawie przez tydzień w kamieniołomie w Józefowie
ćwiczyli żołnierze, którzy wiosną wyjadą na VII zmianę
Polskiego Kontyngentu Wojskowego do Afganistanu.
S zkolenie obejmowało wspinaczkę górską,
obronę przed zasadzką w górach oraz dosko-
nalenie techniki poruszania się Rosomakiem
talionu Zmechanizowanego w Zamościu. Pomy-
słodawcą szkolenia w kamieniołomach był do-
wódca 3 Batalionu podpułkownik Piotr Fajowski,
i hummerem. Było podzielone na dwa etapy. Naj- dowódca zespołu bojowego Bravo, który wiosną
pierw szkoliła się 4 Kompania Piechoty Zmotory- przyszłego roku wyjedzie do Afganistanu i będzie
zowanej, której dowódcą jest porucznik Damian stacjonować w amerykańskiej bazie Warrior
Gzik. Potem w zajęciach udział wzięli żołnierze w prowincji Ghazni.
3 Kompanii Piechoty Zmotoryzowanej pod do-
kapitan DARIUSZ DRĄCZKOWSKI,
wództwem kapitana Wojciecha Bryknera z 3 Ba-
DARIUSZ KUDEŃ
być
rzeba
istanie t każdym
fgan to, że za wróg.
ji w A a się
czas mis wanym n że czaić
Pod zygoto zem mo
pr r
wzgó
row-
szości kie
Dla więk aków oraz
m
ców Roso był to
w
hummeró sprawdzian
y
znakomit i kierowania
ośc
umiejętn ami na tak
m i po ja zd
ty
ty ch i górzystych
krę
droga ch .
Szyb
ka w
ym
kwe iana m
stia
życia agazynk
lub ś a to
mier
ci
FOT. DARIUSZ KUDEŃ (4)
MILITARIA KRZYSZTOF
WILEWSKI
MILITARIA
Redaktor działu TADEUSZ WRÓBEL
Wyjście
awaryjne
Nasze wojsko do tego stopnia polubiło GPS,
że zapomniało, jak łatwo można zakłócić
sygnał nawigacji satelitarnej.
FOT. US DOD
FOT. PIT
UNZ-30 to nowoczesny nika nawigacji satelitarnej gdzie sygnał GPS może
zintegrowany system nawiga- GPS. System przeznaczony być wyłączony bądź celowo
cji lądowej składający się jest między innymi do zasto- zakłócany oraz w terenie
z systemu nawigacji inercjal- sowania w pojazdach mogą- o ograniczonej widoczności
no-zliczeniowej oraz odbior- cych działać w rejonie, satelitów.
ZAKRES TEMPERATUR
PRZECHOWYWANIA
od – 40 do + 65 stopni
Celsjusza
INTERFEJSY
RS422, RS232, Ethernet
ZASILANIE
15 W, prąd stały
o napięciu 11-30 V
WYMIARY
170 x 160 x 128 mm
WAGA
3,3 kg
Wyjście awaryjne
W
ysokie na kilkanaście metrów Nasze wojsko pierwsze kontakty talu aukcyjnym w Polsce można je ku-
skały tworzyły labirynt, a wez- z militarnymi GPS-ami zawdzięcza so- pić za nieco ponad dwieście złotych.
brane wiosną rzeki sprawiły, jusznikom zza oceanu, którzy korzysta-
że dotrzeć do wiosek po dru- li z tego systemu na ćwiczeniach w Pol- APEL O ROZTROPNOŚĆ
giej stronie gór można było jedynie trzema sce. W połowie lat dziewięćdziesiątych Oferowane tam urządzenia to kon-
wąskimi drogami. Polski patrol bardzo powoli z zazdrością patrzyliśmy, jak amerykań- strukcje proste i mające ograniczone
przemierzał pooraną wąwozami dolinę niedale- ski sierżant w kilka sekund ustala do- możliwości. Możemy przypuszczać,
ko jednej z baz w Afganistanie. Gdyby nie pre- kładne współrzędne swego położenia. że kupują je osoby, które mają do dys-
cyzyjne dane z GPS (Global Positioning Sys- Dziś GPS jest w polskim wojsku po- pozycji samochód służbowy wyposa-
tem), żaden z żołnierzy nie byłby w stanie zna- wszechny. W Wojskach Lądowych od- żony w dozór GPS i chcą zniknąć sze-
leźć wiosek. Nagle porucznik dowodzący kon- biorniki nawigacyjne mają artylerzyści, fowi z pola widzenia.
wojem dostał niepokojący meldunek z pierwsze- przeciwlotnicy, chemicy, saperzy, czoł- Jak wyjaśnia inżynier opracowujący
go pojazdu. Po chwili zaczął nerwowo pukać giści, załogi KTO Rosomak i samo- GPS dla wojska, który od dziesięciu lat
palcem w ekran odbiornika GPS. Rzucił parę chodów HMMWV. Coraz częściej pracuje w jednym z największych pol-
niecenzuralnych słów. Nawigacja przestała dzia- KRAJOWY w GPS-y doposażają się „szeregowi” skich instytutów naukowych, niewiele
łać. Ktoś zakłócił sygnał satelitów. PRZEMYSŁ żołnierze i kupują zaawansowane urzą- trzeba, by przerobić niskobudżetowy
jest na tyle
Ta historia tylko w części jest prawdziwa. dzenia osobiste za własne pieniądze. gadżet w niebezpieczną broń: „Urzą-
nowatorski,
Podróżowanie po Afganistanie bardzo często że przewidział Robią to głównie osoby, które brały dzenia, które są dziś powszechnie do-
oznacza przeprawianie się przez niedostępne rozwój nawigacji udział w misjach zagranicznych. Na- stępne, działają w promieniu dziesięciu,
górskie ostępy, gdzie bez dokładnych współ- satelitarnej sza armia wprawdzie planuje wyposa- piętnastu metrów i zakłócają jedynie
i rozpoznał
rzędnych łatwo się zgubić. Na szczęście nasi jej słabe strony.
żyć „piechocińców” w nawigację sate- częstotliwości, na których działają cy-
żołnierze do tej pory zawsze mogli liczyć na litarną, ale dopiero w przyszłości, z pa- wilne GPS-y. Zdolny elektronik bez tru-
amerykańską technologię satelitarną. kietem „Tytan”. du przerobi je tak, że nie tylko będą po-
Z upowszechniania się systemu uła- krywały teren kilku kilometrów kwa-
CZTERDZIESTKA NA KARKU twiającego pracę żołnierzom trzeba się dratowych, ale sprawią wiele proble-
GPS to najbardziej rozpowszechniony sys- cieszyć. Trudno jednak oprzeć się wra- mów wojskowym systemom nawiga-
tem pozycjonowania i nawigacji. Mimo że za żeniu, że montując GPS, gdzie się da cji”. Według niego, nasza armia za bar-
trzy lata stuknie mu czterdzieści lat, to potrze- (otrzymuje go każdy modernizowany dzo egzaltuje się systemem GPS i zapo-
bował zaledwie dziewięciu, aby znaleźć się dzisiaj czołg, transporter, haubica, śmi- mina o tym, że nadzór nad nim sprawu-
w powszechnym użyciu. Dopiero po trzech głowiec), zapominamy o zachowaniu je rząd USA i – jak każde urządzenie
dekadach Amerykanie uznali, że warto udo- zdroworozsądkowego dystansu do tech- elektroniczne – łatwo może ono ulec
stępnić go światu. Wprawdzie na ponad rok nologii, której dysponentem jest obcy awarii (albo zostać zakłócone).
(1990–1991) „otworzyli” GPS, ale zrobili tak rząd. Nasz rozmówca podkreśla, że nie tyl-
tylko dlatego, że w czasie wojny w rejonie Za- Przywołana na początku artykułu hi- ko nasze wojsko, ale przede wszystkim
toki Perskiej nie mieli wystarczającej liczby storia jest fikcją, ale nie oznacza to, że amerykańskie często zapomina, że sys-
militarnych zestawów GPS i musieli posiłko- jest nierealna. Urządzenia do zakłóca- temy łączności i nawigacji, którymi
wać się cywilnymi (a więc wtedy zakłócany- nia sygnału GPS są tanie i powszechnie dysponuje, nie są odporne na wszystkie
mi) wersjami systemu. dostępne. Na najpopularniejszym por- formy ataku. „Jeżeli nawet w danej
Krytyka GPS nie jest nawoływaniem do rezy- Inżynierowie z PIT zapewniają, że produkt
gnacji z systemu. To raczej apel o roztropność. idealnie nadaje się tam, gdzie sygnał GPS mo-
Nasza armia jest w dobrej sytuacji, bo krajowy że być celowo zakłócany, oraz tam, gdzie są
przemysł jest na tyle nowatorski, że przewidział problemy z poprawnym odbiorem przekazu
rozwój nawigacji satelitarnej i rozpoznał jej słabe satelitarnego: w górach, lasach i gęstej zabu-
strony. Przemysłowy Instytut Telekomunikacji, dowie miejskiej. Deklarują również, że ich
który na tegorocznym Międzynarodowym Salo- wynalazek jest o wiele tańszy od zachodnich
nie Przemysłu Obronnego w Kiel- odpowiedników.
cach dostał nagrodę Grand Prix
za stację rozpoznania radioelek-
Coraz częściej „Przygotowując projekt, po-
stawiliśmy nie tylko stworzyć
tronicznego Gunica, na tej samej GPS żołnierze panaceum na zakłócanie GPS,
imprezie zaprezentował system
nawigacji lądowej UNZ-30. Gdy kupują ale również dostosować sys-
tem do możliwości budżeto-
działanie GPS zostanie zakłóco-
ne, jest on w stanie przez pewien
za własne wych naszej armii”, mówi
Jarosław Grzelak, kierownik
czas go zastąpić, dostarczając tak pieniądze grupy problemowej do spraw
samo dokładnych danych. nawigacji Przemysłowego In-
stytutu Telekomunikacji SA. „UNZ-30 jest nie
NA CELOWE ZAKŁÓCENIA tylko małe i proste w montażu, ale również tań-
Opracowany przez PIT system wzbudził na sze w porównaniu z podobnymi tego typu urzą-
MSPO 2009 duże zainteresowanie. W konstruk- dzeniami”.
cji tego urządzenia wykorzystano prosty po- Polskie wojsko polubiło GPS i trudno się temu
mysł: ma zastąpić zagłuszony GPS na tak dłu- dziwić. Możliwość uzyskania od ręki bardzo do-
FOT. US DOD
go, żeby przeciwnik nie zyskał dzięki naszym kładnych współrzędnych docenia każdy żołnierz.
problemom przewagi. Pozwoli na to zamonto- Nie powinniśmy jednak naiwnie wierzyć, że siła
wany w UNZ-30 system nawigacji inercjalno- amerykańskiej armii sprawi, iż nikt nie będzie
chwili są, to nie mija kilka tygodni i pojawia się -zliczeniowej. Pozycja nosiciela jest w nim ob- w stanie zrobić krzywdy jej systemom informa-
sposób na ich zakłócanie”, ostrzega. „Musimy liczana na podstawie pomiaru parametrów ru- tycznym. Czy proponowany przez PIT UNZ-30
o tym pamiętać i traktować GPS jak każdy inny chu danego obiektu za pomocą układu miniatu- jest urządzeniem, którego potrzebujemy w na-
system elektroniczny, i zakładać, że w każdej rowych przyspieszeniomierzy i girokompasu szych siłach zbrojnych, ocenią specjaliści.
chwili może nas zawieść”. oraz miernika prędkości. Na pewno warto mu się przyjrzeć bliżej.
R E K L A M A
Haubic
ę
można M777A2
tr
średnim ansportować
lub śm samolotem
igłowc
em.
Pierwsza faza
MINISTER OBRONY JOHN FAULKNER oświadczył 20 października, że rząd zaakceptował zakup 35 lekkich haubic M777A2 kalibru 155 milimetrów dla
wojsk lądowych za 493 miliony dolarów australijskich. W nowy system artyleryjski wyposażone zostaną cztery baterie. Canberra była w przeszłości zain-
teresowana zakupem 57 egzemplarzy M777A2. Ich nabycie jest pierwszą fazą programu modernizacji australijskiej artylerii LAND 17. W drugiej kupio-
ny ma być system samobieżny dla jednostek zmechanizowanych. (W)
USA brygada podlega 32 Dowódz- POLSKA
O Wilku,
który zadarł gąsienice
Spośród kilku prototypów poznański Wilk jest jedynym, który ocalał.
Pozostałe już dawno trafiły na złom lub zostały rozebrane na części.
B
yło upalne czerwcowe popołudnie, na kilkanaście metrów w górę teleskopowy Wilk, choć wyjątko-
gdy po zakończeniu poligonowych maszt i wyrzutnię granatów dymnych Telur, któ- wy, z założenia był prze-
egzaminów kolumna pojazdów wra- re służyły do maskowania wozu. Aktywny pan- znaczony do testów. Martwiło
cała do koszar. Można się było roz- cerz ERAWA 1, składający się z niewielkich to majora Henryka Pawluna
luźnić, więc mechanik prowadzący Wilka przy- (wtedy dowódcę kompanii), który
spieszył i pokonał łukiem stromą skarpę nad chronił go przed nadmierną eksploatacją
wodnym przepustem. Nie zauważył, że jego be- i brudnymi buciorami poborowych. Z arma-
tonowa osłona jest ukruszona. Kiedy na nią na- ty Wilka strzelano pociskami podkalibro-
jechał, jedna z gąsienic T72M2D Wilk zerwała wymi, które całkowicie rozkalibrowały
się i zawisła w powietrzu, a druga niemal zawi- działo do 127 milimetrów. Z tego po-
rowała w miejscu. Silnik zaryczał, a gdy wodu czołg, ku rozpaczy majora,
mechanik dodał gazu, czołg powoli za- przewieziono na
czął zsuwać się ze skarpy. Następnie
przechylił się na prawy bok i po chwili
runął na grzbiet, wciskając wieżę w błot-
nistą ziemię obok strumyka.
Wyciąganie 43,5-tonowej maszyny
z błota zajęło kilka godzin. Już następne-
go dnia okazało się, że wóz, prototyp czołgu
Twardy, nie został uszkodzony. Jego armata na-
tomiast, która w czasie wywrotki wysunęła się stalowych pły-
z czopów, wróciła na miejsce po kilku tek, miał powodo- poligon, gdzie służył do nauki taktyki i jazdy.
ieć,
wstrząsach podczas holowania. Ma- w iedz wać, że trafiające „Można powiedzieć, że szkoliła się na nim
o a
na p się n
szyna pomyślnie przeszła kolejny, Moż zkoliła ncerna Wilka pociski będą eksplodo- cała pancerna Polska”, mówi kustosz kapitan
s
że cała p a
choć przypadkowy, test. wały na zewnątrz maszyny, co Tomasz Ogrodniczuk. „Czołg przechodził
nim ka.
T72M2D Wilk wyprodukowany zo- Pols zwiększy szanse na przeżycie z rąk do rąk nawet sześć razy w ciągu dnia. Taka
stał nie w fabryce Bumaru, jak więk- trzyosobowej załogi. Płytki pancerza po- była specyfika naszej jednostki. A wiadomo, że
szość czołgów, lecz w OBRUM-ie – bu- kryto gumą, która pochłaniała promieniowanie każdy kierowca jeździ inaczej, inaczej też używa
marowskim laboratorium. Na bazie czołgu śred- laserowe. Dwunastocylindrowy silnik był wielo- sprzęgła”. Między innymi dlatego silnik Wilka
niego T-72 osadzono wieżę z armatą kalibru paliwowy, co oznaczało możliwość korzystania został wyeksploatowany do granic możliwości.
125 milimetrów i zamontowano dwa karabiny z ropy, nafty lub benzyny, po uprzednim prze- Pokonał 8 tysięcy kilometrów, po których skoń-
maszynowe: 7,62 milimetrów PKT oraz stawieniu kąta wtrysku. Maksymalna prędkość czył mu się resurs. A że innego nie opłacało się
12,7 milimetrów WKM NSWT. Czołg wyposa- wozu wynosiła 60 kilometrów na godzinę. w nim montować, w 2003 roku trafił do mu-
żono w system ochronny przed bronią masowe- Jak na tamte czasy były to rozwiązania no- zeum. Do hangaru, w którym stoi, wciągnięto
go rażenia, automat przeciwpożarowy, lemiesz watorskie, które wykorzystano przy dalszych go za pomocą stalowych lin. Kustosz obiecał
do okopywania się i przyrządy do pokonywania pracach nad konstrukcją PT-91 Twardy. Spo- mu nowy silnik, w czym podobno chce pomóc
przeszkód pod wodą. Nowością były autotopo- śród kilku prototypów poznański Wilk jest je- major Pawlun, który do dziś, widząc Wilka,
graf (odpowiednik dzisiejszego GPS) i system dynym ocalałym, bo pozostałe dawno już tra- mówi: „To był mój wóz”.
pasywnej noktowizji. fiły na złom lub zostały rozebrane na części.
Wilk z 1986 roku, stojący dziś w poznańskim W opinii wielu był to ostatni dobry czołg, W Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu można
obejrzeć 37 pojazdów pancernych. Większość eks-
muzeum, jako wóz dowódczy wyposażony zo- który dało się naprawić za pomocą zestawu
FOT. CSWL
Pakistańska
zadra
Biały Dom zastanawia się, czy nie rozpocząć
masowych bombardowań pakistańskich miejscowości.
FOT. US DOD
ują
nie plan
Ameryka ie liczby
zen
zwięks anych
dokonyw
ataków ałogowe
zz
przez be szpiegowskie.
samoloty
Pakistańska zadra
C
ałe pogranicze pakistań- długo znosili jego podwójną grę. Coraz li bezpieczne kryjówki w Pakistanie, gdzie ofi-
sko-afgańskie, a także du- większe kłopoty zachodnich wojsk cjalnie Amerykanom nie wolno posyłać ani żoł-
że obszary na zachodzie w Afganistanie sprawiły jednak, że nierzy, ani samolotów.
państwa to tereny działa- miarka się przebrała.
nia zbrojnych oddziałów opozycyj- Oprócz bombardowań wybranych NIEBEZPIECZNA GRA
nych wobec centralnego rządu. Islami- miast, zwiększenia liczby i zasięgu ata- Tymczasem, mimo realnego zagrożenia dla sił
ści ustanowili swoją władzę w dolinach ków bezzałogowych samolotów szpie- NATO w Afganistanie, Islamabad – teoretycznie
Hindukuszu i Karakorum, eliminując gowskich, Waszyngton zamierza orga- sojusznik USA – zachowuje daleko idącą po-
administrację rządową. W całej Gra- nizować też rajdy komandosów z kryjó- wściągliwość w ściganiu talibów. Pakistańscy
nicznej Prowincji Północno-Zachodniej wek w Pakistanie lub baz w Afganista- przywódcy nie uważają bowiem obecnych władz
obowiązuje już tylko prawo koraniczne. nie. Namawiać ma do tego wiceprezy- WOJSKOWI w Afganistanie za przyjazne. W efekcie Pakistan
Zresztą likwidacja niezależnego sądow- dent Joe Biden, który, podobnie jak OBAWIAJĄ SIĘ, za wszelką cenę usiłuje oszczędzać afgańskich
nictwa postępuje w całym Pakistanie. większość polityków Partii Demokra- że bombardowania talibów, których w latach dziewięćdziesiątych ja-
Pakistanu
Islamiści w coraz większym stopniu tycznej, niechętnie odnosi się do próśb nastawią
ko jedno z trzech państw świata uznawał i któ-
kontrolują kraj, podczas gdy władza generałów o wysłanie dodatkowych żoł- przeciwko nim rych był głównym mecenasem. Już sam fakt ist-
rządu centralnego ogranicza się do du- nierzy USA do Afganistanu. nie tylko zwykłych nienia silnych oddziałów talibańskich sprawia, że
żych miast i względnie lojalnego woj- Biden przekonuje, że zwiększenie mieszkańców, ale rządzący w Kabulu muszą brać pod uwagę ży-
przede wszystkim
ska. Względnie, bo sama armia też kontyngentu zaostrzy tylko sytuację pakistańskich
czenia i potrzeby Pakistanu.
jest podzielona. w rejonie objętym wojną. Lepiej więc dowódców. Władze w Islamabadzie sądziły, że przekupiły
W tej sytuacji Biały Dom zastanawia zająć się walką z Al-Kaidą i emirami ta- mudżahedinów i będą miały spokój. Nadzieje te
się, czy nie rozpocząć masowych bom- libów w ich pakistańskich kryjówkach. okazały się płonne. Talibowie, rozzuchwaleni
bardowań pakistańskich miejscowości, Pozbawieni przywódców partyzanci ła- ustępliwością władz, które zaproponowały im
w których, wspomagani przez tamtejsze twiej pójdą w rozsypkę, łatwiej też bę- zawieszenie broni na ich warunkach, rozszerzyli
służby specjalne, mają ukrywać się dzie ich podzielić czy przekupić. Moż- swoje wpływy poza Swat. W efekcie, tuż przed
przywódcy talibów. liwe, że dadzą się przekonać do roz- majową wizytą w USA, prezydent Pakistanu
Na pierwszy ostrzał ma pójść Kweta, mów o pokoju, które z mułłą Omarem Asif Ali Zardari wydał wojsku rozkaz do ataku.
gdzie podobno przebywa jeden z nich wydają się niemożliwe. Poza tym – po- Niestety, pakistańska armia, szkolona i zbrojona
– mułła Omar. Amerykanie przyznają, wiada wiceprezydent – nie sposób bę- od dziesięcioleci na wojnę z Indiami, nie jest
że nie chcąc zrażać do siebie Pakistanu, dzie pokonać talibów, dopóki będą mie- przygotowana do walki z partyzantami. W Mala-
Z
nalezienie nowego „niezata-
pialnego lotniskowca” w rejo- Zmodern
iz
nie Zatoki Perskiej było ko- Al-Udeid owana baza
k
najdłużs oło Dohy to
nieczne do utrzymania tam z
w rejonie y pas startowy
obecności militarnej, a tym sa- Umożliw Zatoki Perskiej.
ia
mym amerykańskiego systemu protektora- wszystk to obsługę
ic
tów. Bez militarnego wsparcia Waszyngtonu – od wie h typów samolo
lo tó
aż po bo zadaniowych F w
takie państwa, jak Katar, Bahrajn, Kuwejt, mbowce
B-2.
-16,
Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Oman,
prawdopodobnie długo by nie przetrwały,
bo sąsiednie i bardziej zaludnione kraje
– Arabia Saudyjska, Iran i Irak – od zawsze
przejawiały zainteresowanie ekspansją kosz-
tem mniejszych sąsiadów.
Katar, były protektorat brytyjski, ma ide-
alne położenie geostrategiczne – dostęp do
Zatoki Perskiej umożliwia prowadzenie ope-
racji wsparcia w Iraku i Afganistanie, mógł-
by być także istotny podczas agresji na Iran.
Co więcej, w odróżnieniu od Arabii Saudyj-
skiej i Bahrajnu jest niemal wolny od terro-
ryzmu. Jedynym, jak do tej pory, incyden-
tem śmiertelnym był samobójczy zamach
bombowy w 2005 roku. Dla Amerykanów
Atrakcyjny
ROBERT CZULDA
Katar jest szczególnie atrakcyjny dlatego, że
nie mogą oni liczyć na gościnność więk-
szych państw regionu.
CENA ZA PRZYJAŹŃ
Kandydatura Kataru jako bliskiego so-
Katar
jusznika Ameryki nie była jednak od po-
czątku oczywista. Wydawało się, że następ-
cą Arabii Saudyjskiej, strategicznego part-
nera Amerykanów w regionie, będzie Bah-
rajn. Po 2002 roku zanotowano tam niemal
stukrotne zwiększenie amerykańskiej pomo-
cy militarnej w porównaniu z początkiem
lat dziewięćdziesiątych. W szczytowym
okresie wojny z terroryzmem w Bahrajnie Pogorszenie relacji Stanów Zjednoczonych
stacjonowało niemal pięć tysięcy amerykań-
skich żołnierzy. Rząd zgodził się też na loty z Arabią Saudyjską sprawiło, że Waszyngton
bojowe ze swego terytorium. Było to jedyne
państwo rejonu Zatoki Perskiej, które za-
musiał szukać sojusznika gdzie indziej.
pewniało pomoc humanitarną dla Afgani- przed zastraszaniem, a nawet interwencją był przeciwlotnicze pociski Stinger. Spór na
stanu. Monarchia oddelegowała nawet fre- zbrojną swych potężniejszych sąsiadów. Do- tym tle okazał się na tyle poważny, że zablo-
gatę do ochrony amerykańskich okrętów tyczy to przede wszystkim Arabii Saudyj- kował rozwój współpracy gospodarczej
oraz wysłała jednostki do Kuwejtu, wspiera- skiej oraz Iranu, który mógłby dokonać i wojskowej między Katarem a USA. Dopro-
jąc operację w Iraku. agresji lub próbować zablokować wody Za- wadził też do nałożenia przez amerykański
Ceną za zbliżenie z Amerykanami była toki Perskiej, co odbiłoby się negatywnie na Kongres embarga na sprzedaż broni do Ka-
jednak rosnąca niechęć społeczeństwa, transporcie gazu ziemnego. Minister spraw taru. Udział tego państwa w antyirackiej
szczególnie jego tradycyjnej części. Bahrajn zagranicznych Kataru Hamad Ibn Jassim koalicji (1991) zaowocował jednak podpisa-
stał się areną antyamerykańskich demon- Al Thani przyznał otwarcie: „Nie jesteśmy niem rok później umowy o współpracy woj-
stracji, ataków na Amerykanów i ambasadę w stanie obronić kraju przed potężnym ata- skowej. W 1995 roku Katar zaoferował do-
USA. Pentagon musiał nawet ewakuować kiem. Potrzebujemy Amerykanów w Kata- stęp do obiektów wojskowych, w tym do du-
część personelu wojskowego z tego kraju, rze, a Amerykanie potrzebują nas”. żej pofrancuskiej bazy Al-Udeid koło Dohy,
uznając, że dalsza obecność jest zbyt nie- zdolnej pomieścić 10 tysięcy osób i 120
bezpieczna. BUDOWA ZAUFANIA samolotów.
Pogarszanie relacji z Bahrajnem, a przede Dlatego po 2001 roku stosunki katarsko- Począwszy od 2002 roku liczba amery-
wszystkim amerykańsko-saudyjskich, szło -amerykańskie nabrały nowego wymiaru. kańskich samolotów w emiracie systema-
w parze z rozwojem stosunków amerykań- Nie przypominają już tych z końca lat tycznie rosła. Rozbudowana infrastruktura
sko-katarskich oraz ochładzaniem kontak- osiemdziesiątych, kiedy oba państwa były i przyjazny rząd (władze Kataru przezna-
tów katarsko-saudyjskich. Katar, globalne dla siebie wrogie. Wszystko zaczęło się czyły około miliarda dolarów na moderniza-
mocarstwo energetyczne, postrzega amery- w 1988 roku; wtedy to Katar nielegalną dro- cję obiektów wojskowych) ułatwiły Amery-
kańskie bazy jako ważne elementy ochrony gą – prawdopodobnie z Afganistanu – zdo- kanom podjęcie decyzji o pozostaniu i roz-
FOT. DISCOVERY.ORG
temu. Stawką w relacjach irańsko-amerykań-
skich nie jest bowiem sama broń nuklearna,
ale przyznanie przez USA Teheranowi zna-
czącej roli na Bliskim Wschodzie. Pogodze-
nie się Waszyngtonu z opanowaniem przez
MARCIN KACZMARSKI Iran technologii pełnego cyklu nuklearnego
Troje na huśtawce
(co dałoby mu praktyczną możliwość wypro-
dukowania bomby, w zależności od decyzji
politycznej) równałoby się rezygnacji z hege-
monicznej pozycji w regionie.
W takim kontekście rola Rosji pozostaje
Rosja nie chce pomóc USA nakłonić marginalna. Nie jest ona w stanie skłonić Iranu
do rezygnacji z broni nuklearnej, ponieważ
Iran do rezygnacji z programu nuklearnego. Moskwa ani nie cieszy się zaufaniem Teheranu
K
(mimo zacieśniającej się współpracy), ani nie
iedy administracja Baracka Październikowa wizyta sekretarz stanu ma narzędzi umożliwiających jej wywarcie
Obamy proklamowała politykę Hillary Clinton w Moskwie miała potwierdzić nań presji. Poza tym Kreml nie jest zaintereso-
„resetu” w stosunkach z Rosją, te wstępne rosyjskie deklaracje i zagwaranto- wany trwałym rozwiązaniem problemu irań-
najważniejszym jej uzasadnie- wać udział Rosji w wywieraniu presji na Iran. skiego – napięcie między Iranem a Zachodem
niem była chęć uzyskania poparcia Moskwy Jednak wbrew oczekiwaniom amerykańskiej wiąże politycznie ten ostatni, podnosi relatyw-
w kwestii irańskiej. Waszyngton uznał skłonie- administracji, strona rosyjska nie zmieniła do- ną wagę Rosji dla obu stron oraz eliminuje po-
nie Iranu do rezygnacji z programu nuklearnego tychczasowego podejścia do kwestii irańskiej, ważnego konkurenta z rynku energetycznego.
za jeden z priorytetów polityki zagranicznej. negując konieczność rozpatrywania dalszych Ewentualna gotowość do poparcia sankcji
Dalsze kroki USA, w tym rezygnacja z roz- sankcji wobec Teheranu. jest wygodnym instrumentem: może posłużyć
mieszczenia tarczy przeciwrakietowej w Polsce Nadzieje amerykańskie w dużej mierze wy- jako element wsparcia korzystnej dla Moskwy
i Czechach, również były interpretowane w kon- nikały z życzeniowego odczytywania wypo- polityki Baracka Obamy i stanowi sygnał
tekście relacji w trójkącie USA–Rosja–Iran. Nie wiedzi rosyjskich polityków. Wrześniowe de- ostrzegawczy pod adresem Teheranu, którego
pomogły zapewnienia ze strony Białego Domu, klaracje prezydenta Rosji nie przesądzały by- działania w Azji Centralnej (a zwłaszcza inten-
że decyzja o zmianie planów w sferze obrony najmniej, czy Moskwa zdecyduje się poprzeć syfikacja współpracy energetycznej z Turkme-
przeciwrakietowej nie miała związku ze sprzeci- sankcje istotnie zwiększające presję na Iran. nistanem) bywają sprzeczne z rosyjskimi
wem Moskwy. Dmitrij Miedwiediew przedstawiał je jako interesami.
Wrześniowa wizyta prezydenta Dmitrija ostateczność, w przypadku, gdyby Teheran
Miedwiediewa w USA (przy okazji udziału w ogóle nie współpracował ze wspólnotą mię- WIZYTÓWKA
w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ) przyniosła dzynarodową w negocjacjach dotyczących pro-
administracji nadzieję na zmianę rosyjskiego gramu nuklearnego. W praktyce oznaczało to, MARCIN
stanowiska. Miedwiediew kilkakrotnie odniósł że każdy gest irański w kierunku rozwiązania KACZMARSKI
się do kwestii irańskiego kryzysu nuklearnego, kryzysu Rosja wykorzysta jako powód do Analityk Ośrodka Studiów
sugerując gotowość Kremla do poparcia kolej- sprzeciwu wobec sankcji. Tak też stało się po Wschodnich, pracuje
nych sankcji w przypadku braku rezultatów podjęciu przez Iran rozmów z państwami również w Instytucie Stosunków Międzynaro-
negocjacji między Teheranem a społecznością „szóstki” (stali członkowie Rady Bezpieczeń- dowych Uniwersytetu Warszawskiego, autor
międzynarodową. stwa i Niemcy). Moskwa uznała wtedy, że książki „Rosja na rozdrożu”.
DIASPORA
ORMIAŃSKA wyraziła
niezadowolenie
z powodu
nieuwzględnienia
racji ormiańskich
w kwestii ludobójstwa
rodaków w latach
1915–1923.
Armenia–Turcja: remis
Porozumienie o normalizacji stosunków między państwami
podpisane w Zurychu to wynik długotrwałych rokowań, zakulisowych
ustaleń i zabiegów dyplomatycznych.
N
iewątpliwie świadczy o dłu- rządzącą krajem Partię Sprawiedliwo- a Armenią, są zupełnie zrozumiałe, odpowia-
giej drodze, jaką przebyły ści i Rozwoju (AKP), która doprowa- dają też tradycyjnej polityce Rosji w sprawach
oba kraje, by osiągnąć dziła do pewnego odideologizowania Kaukazu. Paradoksalnie więc to właśnie Rosja
kompromis, chociaż nie przestrzeni publicznej i ograniczenia może najbardziej skorzystać na poprawie relacji
oznacza jeszcze osiągnięcia pełnej retoryki kemalistowskiej. W kontak- między tymi dwoma państwami.
zgody i otwarcia granic. Ogłoszenie tach zagranicznych zaczyna ona od-
sukcesu może nastąpić dopiero po ra- grywać istotną rolę, co widoczne jest ABY OSIĄGNĄĆ ZAGRYWKI AZERBEJDŻANU
tyfikacji porozumień przez parlamen- choćby w kształtowaniu stosunków KOMPROMIS, Ma to związek ze stanowiskiem Azerbej-
ty Armenii i Turcji. A to wcale nie z Rosją. strona dżanu, któremu nie w smak są układy między
ormiańska
wydaje się takie oczywiste. Porozumienie może przynieść wy- zrezygnowała Armenią a Turcją, zważywszy na zaognione
mierne korzyści Armenii, zwłaszcza z podnoszenia stosunki ormiańsko-azerbejdżańskie, będące
CZYJ SUKCES, ekonomiczne, co w przypadku ujem- problemu pochodną walk o Górski Karabach.
CZYJA KORZYŚĆ? nego PKB, drastycznego spadku wpły- ludobójstwa
Ormian, Turcy
Po podpisaniu porozumienia Ilhan Alijew,
Podpisanie porozumień 10 paździer- wu do budżetu z i tak niewielkiego zaś zaprzestali prezydent Azerbejdżanu, zarzucił Turcji, że ta
nika (wcześniej protokołów – 31 sierp- eksportu miedzi i molibdenu, może nacisków lekceważy swojego tradycyjnego sojusznika
nia) należy traktować jako sukces dy- oznaczać szansę na ożywienie gospo- w sprawie na Kaukazie. Turcja bowiem traktowana jest
plomatyczny Rosji, Stanów Zjedno- darcze. rozwiązania przez Azerów wręcz jako bratnie państwo, co
konfliktu
czonych i Szwajcarii. Przynosi ono Rozwój gospodarczy i ekonomicz- karabaskiego. swego czasu doskonale ujął Abulfaz Elczibej,
bezpośrednie korzyści Turcji, przede ny Armenii byłby korzystny dla Rosji, były prezydent Azerbejdżanu: „jeden naród,
wszystkim polityczne, uwiarygadnia która oprócz inwestycji w tym kraju dwa państwa”. Alijew podkreślił również, że
ją i podnosi jej znaczenie na forum i zaangażowania militarnego udziela porozumienie armeńsko-tureckie musi iść
międzynarodowym. jej ogromnych pożyczek. Na tym tle w parze z rozwiązaniem sprawy Górskiego
Dążenie tego kraju do porozumie- działania polityków rosyjskich, Karabachu.
nia wpisuje się w aktywną politykę z Ławrowem na czele, na rzecz osią- Sprawa ta jednak przy podpisywaniu poro-
międzynarodową, prowadzoną przez gnięcia porozumienia między Turcją zumienia nie była brana pod uwagę. Aby osią-
C na to NATO
PRZEKROCZENIE
psychologicznej granicy
sprawiło, że NATO łatwiej
podjęło decyzję o agresji
na Serbię w 1999 roku
(operacja „Allied Force”)
ROBERT CZULDA
Przekroczenie granicy
FOT. US DOD
operacji zbrojnych – pozatraktatowych misji na
Udział NATO w konflikcie całym świecie. Przekroczenie psychologicznej
bałkańskim określił nową tożsamość sojuszu. granicy w 1994 roku sprawiło, że NATO łatwiej
D
podjęło decyzję o agresji na Serbię w 1999 roku
ziałania NATO w Azji Środkowej sem ożywiającym sojusz, który po upadku (operacja „Allied Force”). Dwie względnie uda-
czy w pobliżu Somalii wydają się Związku Sowieckiego musiał na nowo zdefinio- ne operacje poza granicami sojuszu spowodowa-
czymś oczywistym. Ale jeszcze kil- wać swoją rolę. ły, że zaczął on postrzegać siebie jako istotnego
kanaście lat temu były one praktycz- Tak jak obecnie wyzwaniem dla NATO jest gracza na arenie międzynarodowej, mającego
nie niemożliwe. Aż do kryzysu bałkańskiego operacja w Afganistanie, w latach dziewięćdzie- prawo – a nawet obowiązek – interweniować nie-
obowiązywała zasada, że sojusz ma działać siątych przyszło mu zmierzyć się z kryzysem zależnie od geograficznych uwarunkowań.
w ramach granic państw członkowskich. Arty- bałkańskim. Początkowo państwa europejskie
kuł V traktatu waszyngtońskiego, podstawa jego – głównie Francja i Wielka Brytania – sprzeci- ODWAGA I WIZJONERSTWO
funkcjonowania, stanowi przecież o obronie wiały się planom uderzenia na pozycje Serbów Gdy w 2001 roku USA zaczęły przygotowy-
członków, a nie o uczestniczeniu w operacjach bośniackich. Zwiększało to bowiem ryzyko dla wać się do wojny w Afganistanie, rozpoczęto
zbrojnych na całym świecie. stacjonujących tam błękitnych hełmów i tworzy- dyskusje na temat ewentualnego udziału w ope-
ło niebezpieczny precedens – NATO pierwszy racji sił NATO. Nikt nie podnosił wtedy argu-
BAŁKAŃSKI PRECEDENS raz w historii wyszło poza granice państw człon- mentu, że jest to wyjście poza granicę sojuszu
Konieczność wyjścia poza granice sojuszu kowskich, żeby podjąć działania zbrojne w kraju – problem ten został rozwiązany podczas wojny
(out of area) jako pierwszy postulował Niemiec niebędącym jego członkiem i niedokonującym na Bałkanach. Operacje pozatraktatowe przesta-
Manfred Wörner (sekretarz generalny NATO agresji na państwo należące do sojuszu. ły być precedensem. NATO wzięło na siebie
w latach 1988–1994). Według niego, NATO po- „Czy powinniśmy pozwolić światu pogrążyć ciężar misji w Afganistanie (2003), wysłało ob-
winno było wybrać politykę zwiększania strefy się w chaosie? Czy powinniśmy ograniczać serwatorów do Iraku (2004) oraz wsparło dzia-
stabilności w Europie Wschodniej. działania do utrzymania stabilności w granicach łania Unii Afrykańskiej w Darfurze (2005).
Przyjęcie nowego sposobu myślenia postulo- NATO?”, pytał retorycznie w 1994 roku Wyjście poza ramy artykułu V wymagało
wał również amerykański polityk Richard Manfred Wörner. Rok później doszło do bez- odwagi, ale było konieczne, ponieważ umożli-
Lugar: „Sojusz musi albo wyjść poza dotych- precedensowej operacji sojuszu – uderzył on na wiało odnalezienie się w nowej sytuacji mię-
czasowy obszar, albo wypadnie z geopolitycz- pozycje Serbów bośniackich w ramach operacji dzynarodowej. Jeśli więc NATO chce w nad-
nej gry”. Lugar apelował jednocześnie, aby or- „Deliberate Force”, a następnie rozmieścił tam chodzących latach odgrywać równie ważną ro-
ganizacja ta odeszła od idei obrony Europy Za- siły lądowe (IFOR/SFOR). Pierwszy raz w hi- lę, musi raz jeszcze wykazać się odwagą i wi-
chodniej, która aż do 1991 roku stanowiła fun- storii NATO wyszło poza artykuł V traktatu wa- zjonerstwem, jakie zaprezentował Manfred
dament jej istnienia. Takie myślenie było impul- szyngtońskiego. Stworzono też nową kategorię Wörner.
Misyjne ambicje
Z generałem WOLFGANGIEM SCHNEIDERHANEM o transformacji
Bundeswehry i współpracy z polskimi siłami zbrojnymi rozmawiają
MAŁGORZATA SCHWARZGRUBER i ARTUR GOŁAWSKI
POLSKA ZBROJNA: Gdy powstała Bun- WOLFGANG SCHNEIDERHAN: Nie- skim. Sądzę, że dobrze rozumiemy naszą misję
deswehra, była armią mającą troszczyć się mieccy żołnierze po raz pierwszy zostali wy- i udała się ta zmiana w świadomości żołnierzy.
o utrzymanie pokoju, ale niezabijającą. Zmie- słani za granicę w 1992 roku – jako „błękitne Nie uważam jednak, żebyśmy potrzebowali ta-
niło się to od 1999 roku, gdy niemieccy żołnie- hełmy” do Somalii. Nie było to dobre doświad- kich apeli prasowych, jak ten ze „Spiegla”.
rze wzięli udział w operacji NATO w byłej Ju- czenie. Po układzie z Dayton w 1995 roku brali W Afganistanie mamy konkretny mandat,
gosławii. Dziś walczą w Afganistanie. „Spie- udział w operacji w Bośni, w 1999 roku przewiduje on – podobnie jak w przypadku
gel” zaapelował, aby wyraźnie powiedzieć, że – w Kosowie, w 2001 roku był Afganistan oraz polskich sił – przede wszystkim pomoc w od-
mogą także zabijać. Czy ta zmiana dokonała wiele małych misji; wysłaliśmy obserwatorów budowie i stabilizacji kraju oraz wspieranie
się już w świadomości żołnierzy? wojskowych do sił UNIFIL na wybrzeżu libań- afgańskiego rządu. Czyli szkolimy tamtej-
NIEMCY
I AMERYKANIE
ćwiczą
FOT. US NAVY
na poligonie
w Ustce.
do wojsk, aby korzystali z nich ci, którzy służą WOLFGANG SCHNEIDERHAN: wania w przypadku zaistnienia na-
lub będą służyć w naszych kontyngentach. Na Niemcy mają dobrych żołnierzy. Suk- głych i nieprzewidzianych kryzysów.
przykład doświadczenia z eksploatacji opan- ces zjednoczenia zawdzięczamy też te- Pomysł okazał się słuszny, ale ograni-
cerzonych samochodów patrolowych Dingo mu, że mimo tak długiej separacji za- czył się w zasadzie do operacji na lą-
w Afganistanie szybko zaowocowały uspraw- chowaliśmy poczucie wspólnoty naro- dzie. Ja uważam, że koncepcja powin-
nieniami w drugiej zamówionej serii produk- dowej. na być uzupełniona, uwzględniać ele-
cyjnej tych pojazdów. menty morskie i powietrzne. Tylko
POLSKA ZBROJNA: Kilka lat te- wtedy będziemy mogli powiedzieć,
POLSKA ZBROJNA: Minęło 20 lat od mu orzeczenie Europejskiego Try- że Unia Europejska posiadła faktycz-
zjednoczenia Niemiec wschodnich i zachod- bunału Praw Człowieka w Strasbur- ne zdolności militarnego reagowania
nich. W siłach zbrojnych zatrzymaliście gu utorowało kobietom drogę do kryzysowego.
pewną liczbę żołnierzy byłej Narodowej Ar- W AFGANISTANIE służby w Bundeswehrze. Czy są one
mii Ludowej NRD. Czy łatwo poddali się mamy konkretny dopuszczone do wszystkich formacji POLSKA ZBROJNA: Jak ocenia
asymilacji? mandat. w armii, czy też istnieją pewne ogra- Pan współpracę niemieckich i pol-
Przewiduje on
WOLFGANG SCHNEIDERHAN: Pod – podobnie jak
niczenia? skich sił zbrojnych? Można w niej
względem służby nie ma dzisiaj żadnej różni- dla polskich sił WOLFGANG SCHNEIDERHAN: coś jeszcze poprawić?
cy między żołnierzami z zachodu i ze wscho- – przede Początkowo kobiety mogły służyć tyl- WOLFGANG SCHNEIDERHAN:
du. Jedynie po dialekcie można poznać, kto wszystkim ko w oddziałach medycznych i orkie- Układa się ona znakomicie. Nasze si-
pomoc
pochodzi z Saksonii, kto z Bawarii, a kto ze w odbudowie
strach. Od 2001 roku nie ma ograni- ły zbrojne współpracują ze sobą jako
Szwabii. To przecież już dwie dekady, tak i stabilizacji czeń – mogą służyć również w jed- członkowie NATO i w układzie bila-
więc zjednoczone Niemcy istnieją dłużej niż kraju oraz nostkach bojowych. Dziś są pilotami teralnym. Najlepiej widać to na przy-
działał Wehrmacht. wspieranie – także samolotów odrzutowych. Ma- kładzie Wielonarodowego Korpusu
afgańskiego
rządu. my pierwszą kobietę generała. Można Północno-Wschodniego z kwaterą
POLSKA ZBROJNA: Ale był to poniekąd ocenić, że dobrze zintegrowały się w Szczecinie. Kontynuujemy różne
eksperyment kulturowy, prawda? w wojskowej społeczności. programy szkoleniowe i prowadzimy
WOLFGANG SCHNEIDERHAN: Zjedno- wymienne praktyki personelu. Ale za-
czenie sił zbrojnych odbyło się bardzo spraw- POLSKA ZBROJNA: Polacy wsze można coś poprawić, i w takim
nie. W 1994 roku zostałem dowódcą 4 Dywi- i Niemcy są wspólnie zaangażowani celu – poszukiwania ulepszeń w naszej
zji Piechoty Zmotoryzowanej byłej NAL w formowanie dwóch grup bojowych współpracy – przyjechałem do Polski
w Erfurcie i przekształciłem ją w 39 Brygadę Unii Europejskiej. Czy takie jednost- i rozmawiałem o tym z generałem
Pancerną „Thüringen”. Zapewniam, że nie ki mają prawdziwe znaczenie opera- Franciszkiem Gągorem.
miałem z tym kłopotów. cyjne, skoro nikt ich nie używa?
WOLFGANG SCHNEIDERHAN,
WOLFGANG SCHNEIDERHAN: z wykształcenia oficer broni pancernej,
POLSKA ZBROJNA: To dlatego, że Niem- Zgodnie z koncepcją grupy bojowe od lipca 2002 roku jest generalnym
cy są narodem karnych i dobrych żołnierzy. UE miały służyć do szybkiego reago- inspektorem Bundeswehry.
Waga słów
P
an Jo Biden, a właściwie kraj, było wyjątkowo niezręczne. Bez zmianę tej opinii poprzez ofertę nowej tarczy
Joseph Robinette Biden, wątpienia echa tej reakcji dotarły do oraz podkreślenie więzów sojuszniczych łą-
lat 67, jest wiceprezyden- Białego Domu. Wkrótce zresztą po czących USA z Polską. Wiceprezydent przy-
tem Stanów Zjednoczo- tym, jak dotarł tam list otwarty byłych wiózł do Warszawy potężny bagaż krzepią-
nych i piątym najmłod- mężów stanu z Europy Środkowej, cych słów, mówiących o międzynarodowej po-
szym senatorem w historii USA. wyrażających zaniepokojenie, że eki- zycji Polski, jej roli w polityce amerykańskiej
Barack Obama wybrał go na swego pa Obamy traci polityczne zaintere- oraz o chwale i wartości polskich żołnierzy.
zastępcę ze względu na doświadcze- sowanie tym regionem świata i kosz- Projekt konkretny, choć odsunięty w czasie.
nie w sprawach międzynarodowych, tem sojuszników poprawia swoje rela- Dwie godziny spędzone z premierem Tuskiem
którego sam miał mniej. Przyleciał do cje z Moskwą. i dokładnie tyle z prezydentem Kaczyńskim
Polski 20 listopada, w dniu swoich Misja wiceprezydenta Bidena naj- wywołały takie same pozytywne reakcje, co
urodzin, aby... wyraźniej ma na celu jest u nas ewenementem.
No właśnie. Łatwiej podać proste Wizyta amerykań-
fakty, niż zdefiniować polityczną mi- skiego polityka
sję. Zwłaszcza jeśli podczas niej skłania do rewizji
nie zawiera się żadnych po- opinii, które wywołał
rozumień i nie podpisuje 17 września. Może nie do
żadnych dokumentów. kompletnego ich odrzucenia,
Wchodzimy w świat ale bez wątpienia do podania ich
ocen, które najczęściej w wątpliwość. W polityce bowiem sło-
odzwierciedlają interes wa mają swoją wagę, a wypowiedziane
oceniającego, szczególnie przez wiceprezydenta Stanów Zjednoczo-
jeśli jest nim polityk. Dla- nych mają wagę szczególną. Trzeba przy
tego wielokrotnie słyszy- tym pamiętać, że zgodnie z amerykańską
my opinie skrajnie prze- tradycją wiceprezydent nie prowadzi włas-
ciwstawne i niekiedy do- nej polityki, nawet wtedy, gdy ma pozycję
prawdy nie wiadomo, tak mocną jak Jo Biden. De facto jest cie-
czego się trzymać. niem prezydenta, jego ambasadorem do
Przyjrzyjmy się zatem specjalnych poruczeń, i wypowiada tylko
faktom. 17 września Wa- te opinie, które są opiniami prezydenta.
szyngton zawiadomił War- A zatem w istocie usłyszeliśmy w Warsza-
szawę i Pragę, że odstępuje wie pogląd Baracka Obamy, i taką wagę
od projektu nazywanego mają wypowiedziane tu słowa.
tarczą antyrakietową. Nie Misja Bidena ma jeszcze jeden pozy-
było to nieoczekiwane, ale tywny aspekt. Dowodzi, że mamy do czy-
w jakimś stopniu jednak za- nienia z administracją, która nie waha się
skakujące. W Polsce uznano, naprawić popełnionych błędów nawet wte-
że przekazanie tej informacji dy, jeśli mają one charakter przede wszyst-
w dniu, w którym przypadała kim formalny. Przyznać trzeba, że i w ta-
70. rocznica napaści ZSRR na nasz kiej roli Jo Biden dobrze się sprawdza.
Czytelny sygnał
Minister obrony John Faulkner zwrócił się do wojskowych o rekomendacje, w jaki sposób jak najszybciej zakończyć operację w Afganistanie. Uzna-
no to za czytelny sygnał, że władze w Canberze chcą wycofać stamtąd australijskich żołnierzy wcześniej niż oczekiwano. Australia wysłała na tę mi-
sję 1500-osobowy kontyngent, największy spośród państw nienależących do NATO. (W)
rykańskich siłach zbrojnych nara- tycznej. Niektórzy chcą poczekać i PAC-2. Ćwiczona będzie obrona
sta frustracja z powodu zwlekania z decyzją o zwiększeniu zaanga- przed skoordynowanym atakiem
przez prezydenta Baracka żowania do czasu drugiej rundy rakietowym na Izrael.
Obamę z decyzją, czy wysłać do- wyborów prezydenckich, zaplano- Przedstawiciele obu państw za- fem operacji morskich. W trakcie
datkowe wojska do Afganistanu. wanej w Afganistanie na początek pewniają, że manewry odbywają długoletniej kariery Robert F.
Były oficer korpusu piechoty mor- listopada. się cyklicznie co dwa lata i nie Willard był pilotem myśliwskim la-
skiej Nathaniel C. Flick, który „Pytaniem jest nie ilu żołnierzy należy wiązać ich z wydarzenia- tającym na F-14 Tomcat. W latach
doradzał mu w kampanii prezy- wysłać, ale czy mamy w Afgani- mi na świecie. Niemniej jednak osiemdziesiątych pełnił funkcję
denckiej, stwierdził, że w wojsku stanie godnego zaufania partnera”, izraelskie radio zacytowało ano- komendanta ośrodka doskonale-
zbiera się na burzę z piorunami. stwierdził szef sztabu Białego Do- nimowego dowódcę, że jednym nia pilotów lotnictwa morskiego
Rzecznik Białego Domu mu Rahm Emanuel. Podkreślił, z ich celów jest „przygotowanie – Navy Fighter Weapons School.
Robert Gibbs powiedział, że pre- że jest bardzo ważne, aby wyniki się na nuklearny Iran”. W ostat- W 1986 roku był konsultantem
zydent w ciągu kilku tygodni po- tamtejszych wyborów były zgodne nim czasie pojawiły się opinie, że w filmie „Top Gun” – autorem cho-
dejmie decyzję, czy wysłać do z prawem i wiarygodne. Zwolen- Izrael jest gotowy dokonać ataku reografii lotów. Wcielił się też
Afganistanu 40 tysięcy nowych nikiem szybkiego wysłania posił- na irańskie instalacje nuklearne, w przeciwnika głównego bohatera,
wojsk, których chce dowódca sił ków wojskowych do Afganistanu ponieważ nikt tam już nie wierzy którego zagrał Tom Cruise. Piloto-
USA i NATO w tym kraju gene- jest sekretarz obrony Robert Ga- w rozwiązanie kryzysu metodami wał tam nieistniejący w rzeczywi-
rał Stanley McChrystal. tes. (WW) dyplomatycznymi. (wr) stości samolot MiG-28. (W)
ROMAN
KUŹNIAR
Kali podsłuchiwany
akiś czas temu rozterki którzy wykradają niejawne doku- o bezpieczeństwo czy ważne interesy, na przy-
i wątpliwości człowieka my- menty, to Kali być w szoku i wołać: kład gospodarcze. Było tak, gdy bez zahamowań
ślącego w naszym kraju skandal!”. publikowano niejawne materiały przemycane
uosabiał Pan Cogito z wier- Chodzi oczywiście o tych dzienni- przez tych, którzy likwidowali WSI; było tak
szy Zbigniewa Herberta. karzy, którzy z entuzjazmem publiko- również w przypadku ujawnienia fragmentu roz-
Z niepokojem i napięciem śledziliśmy wali niejawne materiały operacyjne, mów dotyczących niedoszłej prywatyzacji stocz-
duchową konfrontację Pana Cogito dziwnym trafem nielegalnie do nich ni, gdy dziennikarze i nierozumni politycy woła-
z potworem. Z ulgą, a nawet rozbawie- docierające. Takie zdobycze, zwłasz- li: „afera stoczniowa!”, podczas gdy aferą było
niem – zmagania intelektualne naszego cza komentarze, podnosiły przecież na- raczej upublicznienie tych rozmów.
bohatera z Baruchem Spinozą. Okres, kłady i zwiększały oglądalność. Two- Nie wszystko, co jest technicznie lub prawnie
w którym tworzył Herbert, dawał Po- rzone w ten sposób medialne fakty po- możliwe powinno być natychmiast wprowadza-
ecie szansę zastanawiania się nad rze- zwalały także surowym tonem grzmieć ne w życie. Nie wolno we wszystkich takich
czywistością przy pomocy niezrówna- o kryzysie demokracji i upadku kultury sprawach ignorować aspektu moralnego, zdro-
nego Cogito. politycznej, linczować niewinnych, wego rozsądku czy zwykłej wyobraźni o długo-
Dzisiaj żyjemy w zdecydowanie lep- wzniecać falę społecznego oburzenia. falowych skutkach naszych decyzji. Także
szych czasach, ale bohaterowie, przy Gdy jednak ci sami dziennikarze padli w sferze bezpieczeństwa. Nasza przewaga
których pomocy można komentować ofiarą podsłuchów – nie o nich przy strategiczna czy technologiczna nie musi się
rzeczywistość, są znacznie mniejsi. tym chodziło, lecz o ludzi, z którymi przekładać natychmiast na nasze inwazje czy
Bardzo często jest to poczciwy Kali, rozmawiali, mogących mieć związek nowe systemy zbrojeń. Długofalowe skutki
stworzony przez Sienkiewicza. Pamię- z wyciekaniem niejawnych informacji mogą być opłakane. Sprawę podsłuchów traf-
tam wielu naszych polityków, którzy – nie kryli swego oburzenia. nie skomentował premier Tusk: „Wszyscy po-
niczym Kali mówili: „Jeśli ktoś z na- Ostatnie przypadki selektywnego winniśmy zrobić rachunek sumienia. I polity-
szą pomocą dokonywać inwazji Iraku, ujawniania materiałów niejawnych, cy, i dziennikarze”. Jeśli zrobimy go uczciwie,
to dobrze, ale jeśli Rosja reagować w których dziennikarze ochoczo stali rzadziej w naszym życiu publicznym pojawiać
gwałtownie na zbrojną zaczepkę Gruzji się instrumentem politycznej rozgryw- się będzie Kali.
i ją najeżdżać, to bardzo niedobrze, to ki, każą się zastanowić nad granicami
Rosję trzeba surowo ukarać”. Do nie- tego, co można. Demokracja i wolność
dawna słyszeliśmy też często, że „jeśli słowa nie oznacza wszak, że można
Kali się zbroić i budować bazy antyra- wszystko, że hulaj dusza, piekła nie
kietowe, to dobrze, ale jeśli ktoś się ma. Jest piekło i są nim negatywne
z tego powodu denerwować, to on nie konsekwencje podejmowanych dzia-
mieć racji”. łań. Warto się nad nimi zastanowić, za-
W ostatnich tygodniach Kali się nim podejmiemy decyzję o ujawnieniu
oburzać. Jaki jest tego powód? Ano ta-
ki, że „jeśli Kali korzystać z podsłu-
takich czy innych zdobytych przez nas
informacji, aby móc później chodzić
WSZYSCY POWINNI ZROBIĆ
chów i je publikować oraz szeroko ko- w glorii „my pierwsi”. RACHUNEK SUMIENIA.
mentować w telewizji i się oburzać, że
ktoś robić afery, to bardzo dobrze”, je-
A przecież nierzadko
chodzi właśnie I POLITYCY, I DZIENNIKARZE.
śli jednak przy okazji wykonywania za-
dań związanych z bezpieczeństwem
„ktoś podsłuchiwać,
o czym mówić
Kali z tymi,
Zaszumiał
jakby wiosenny
huragan FOT. STUDIO IWANA/ISW
D
laczego nie przychodzi? Dla- nili się przed jazdą Budionnego. Wieczorem Wycech odesłał go do Krakowa, ale tam zmaru-
czego 90 lat czekania to jeszcze Rosjanie zdołali oskrzydlić polskie pozycje. dzili. Poprosił więc Witolda Zechentera („Każ-
dla niej zbyt krótko? Pod sam „Oglądam się, wokół mnie nie ma nikogo, dy kubek ma swój czubek”, to właśnie jego afo-
koniec zazdrościł tym, którzy a z tyłu, na rozstajach dróg, jakieś wojsko. By- ryzm), by się w tą sprawą zajął. Ulękli się, bo to
byli razem z nim w piekle, lecz łem pewien, że to Kozacy. Jako strzelec kaemu był przyjaciel Wyspiańskiego, ostatni z tamtych
nie poszli dalej, jak on. Zostali. Na zawsze mło- miałem regulaminowo belgijski pistolet, efenkę. poetów.
dzi i w kompanii. A nie samotni, jak on. Przy- Przyłożyłem już lufę do skroni i wtem poczułem Grób Czepca został odnowiony, a w gazecie
chodziły nawet takie myśli… Ale nie, do końca straszliwe zimno. Stchórzyłem”. napisali, że stało się to za przyczyną starań lo-
jej nie pomógł. I w tej samej chwili od rozdroża wiatr przy- kalnego patrioty. Pouczył ich, że nie jest żad-
„Tylko głupcy mówią, że tak robią tchórze”, niósł do jego okopu okrzyk: „Trzecia kompania nym lokalnym, ale patriotą w znaczeniu ogól-
perswadował mi przed śmiercią Tomasz Buda. do mnie!”. To była rezerwa batalionu z odsieczą. niejszym.
„Ja wiem, że do tego trzeba wielkiej odwagi”. „Z dzieciństwa ich znałem. Kasprowicza,
To było na Ukrainie, gdy już z generałem * Rydla, Tetmajera… No i w końcu Czepiec, bądź
Hallerem wrócił z Francji. W okolicach Pohre- O grobie Błażeja Czepca w Bronowicach na- co bądź, był człowiekiem dla kultury zasłużonym.
byszcza przez cały dzień 29 maja 1920 roku bro- pisał do marszałka sejmu Czesława Wycecha. Bez niego nie byłoby wszak «Wesela»”.
ntarza
rogu cme
Kopiec w lki. Uwieńczony
ie
nie jest w której tylko
na
kolumną, azwisk i słowa
n
trzynaście alowane
lm u od m
psa
ą ręką.
niezgrabn
KORNEL UJEJSKI
przecież nie miał prawa
znać. Napisał zatem do
w czas wojny w szkole urządzono Fel-
dlazaret. Stamtąd wozili
Wiednia, a żeby ich do- nieszczęśników na cmen-
brze usposobić, napomknął w liście tarz. Obok kopca powstańców krakowskich
o grobach austriackich, na które również miał wykopano ogromny dół.
baczenie. Przysłali wszystko, nawet dokładny Dziewięć nagrobków otoczonych balustradą.
opis guzików. Profesor Wątorski mógł malo- Duży krzyż kamienny i dziewięć małych, żela-
wać. Napiął na ramy ogromne płótno. Przed znych, które Buda malował co roku na czarno.
huragan
murem cmentarza oddział kosynierów (chłopi A wieńce wokół nich – na złoto. I na złoto daty
krakowscy byli za powstaniem, a galicyjscy – 1914 oraz 1915. Żadnego słowa więcej nie by-
– przeciw). Mierzy do nich front austriackiej ło. Nagrobki zbudowali włoscy jeńcy. Ot tak,
piechoty. Od góry szarżują kirasjerzy, a na do- rozrzucone niesymetrycznie po całej kwaterze.
le chłopska rabacja, uzbrojona w widły i cepy. Ze wszystkich żołnierzy Franciszka Józefa I
* Oczywiście, znalazł się ktoś, grymasząc, że to z bożej łaski cesarza Austrii i apostolskiego kró-
Usypano go pół wieku po masakrze. Kopiec nie było tak jak na obrazie. la Węgier, zakopanych w Gdowie, w księgach
w rogu cmentarza nie jest wielki. Uwieńczony „A czy pod Grunwaldem też było tak, jak parafialnych zapisano tylko dwa nazwiska: Jan
kolumną, na której tylko trzynaście nazwisk pokazał Matejko?”, złościł się Tomasz Buda, Marczuk i Grzegorz Woronowski.
i słowa psalmu odmalowane niezgrabną ręką. bo przecież ślad jest najważniejszy, bez niego „O rzece Soczy, gdzie w jedenastu bitwach
Przed wojną Buda dwukrotnie przywracał mu świadomość historyczna nie ma na czym wy- widziałem setki tysięcy rannych i zabitych, mó-
godziwy wygląd, choć ludzie mocno się zadzi- rosnąć. Dał się jednak namówić na ponowne wili Hölle. Piekło. Ale tu przecież śmierć nie by-
wiali, że zastępca komendanta posterunku poli- pisanie do Wiednia po materiały źródłowe. ła lżejsza. Tu, nad Sommą, pod Verdun, wszę-
cji państwowej takie sobie osobliwe wynalazł Że niby Austriacy mogą się tamtych czynów dzie”. Tomasz Buda wyśledził, że kanonier
zajęcie. nieco krępować, a prostemu człowiekowi Marczuk był z 12 Dywizjonu Ciężkich Haubic.
Ponad sto lat przeszło od powstania i dwie prędzej przyślą niż profesorom. Przysłali. Potknął się czy poślizgnął i takie działo przeje-
wojny. Kopiec z kolumną wyglądał coraz smut- Z dokumentów 30 Pułku Piechoty oraz Kaizer chało mu po głowie. Okrutnie poraniony, jeszcze
niej, a renta byłego policjanta na niewiele mogła Ferdinanander der Erste pułku szwoleżerów po polsku wołał o księdza. Proboszcz zdążył.
się tu przydać. Zaczął więc namawiać powiat, wynikało, że insurgentów wymordowali Bau- I tylko dlatego żołnierz nie został zasypany zie-
a także województwo. Sugerował, by odnowić ererschagen. mią anonimowo, jak reszta.
w ramach obchodów tysiąclecia. Przecież każdy „Łotr Metternich! O tym, że chłopom 5 zło- Gdy już dywizja Budy wyruszała z Ołomuń-
pretekst jest dobry, jeśli służy patriotycznej spra- tych reńskich za pojmanego szlachcica, a 10 zło- ca na Morawach do włoskiego piekła, przyjechał
wie. Wahano się, bo wtedy bohaterem był tych za zabitego płacili, nic nie ma. Ani o tym, kapelan i odprawił piękną mszę polową. Pobło-
Jakub Szela. Ale Buda tłumaczył, że to wszyst- że za rozbicie «polskich kuropatw» pod Gdo- gosławił ich na walkę. Potem, w niewoli pod Ne-
ko była robota kanclerza domu, dworu i cesar- wem okrzyknęli Benedeka Sokołem znad Wi- apolem, zobaczył, jak stawiają ołtarz polowy.
stwa Klemensa Lothara von Metternicha, sły”. Tylko to było w stanie uspokoić starego po- Przed nim taki sam ksiądz modlił się nad włoski-
który był kupa drania i okropny łotr. Śmiał się licjanta, że właśnie Feldzeugmeister Benedek mi szwoleżerami, zanim ich nie powieziono nad
zawsze na wspomnienie fortelu, który wszak został w lipcu 1866 roku pobity przez Prusa- tę przeklętą rzekę, która jedenaście razy musiała
historycznie był udokumentowany: „Oni wtedy ków pod Sadową: „Nie pod Sadową, tylko pod użyczać swej niewinnej nazwy dla upamiętnie-
szli po mojej linii”. Königgrätz (Hradec Králové). Sadowa była nia kolejnych masakr.
„Będzie, jak napiszecie Buda”, powiedzieli bliżej, ale Königgrätz – większy. Wszyscy I od tamtego czasu miał pewność, że
w Krakowie, gdzie przecież uczucia do tragicz- wtedy śpiewali: «Benedek bądź zdrów, Clausevitz kłamał: „Wojna nie musi być na-
nej insurekcji musiały pozostać żywe. Napisał Königgrätz to nie Gdów»”. stępstwem polityki. Wojna jest niepotrzebna”.
P o s ł u ż b i e
Nie przegap
Warto
Niezłe
Nie warto
FILM
Ekranowe masło
ANDRZEJ
FĄFARA
Dziś sportem rządzi pieniądz. Jeszcze kilkadziesiąt
lat temu zawodników, którzy brali wynagrodzenie
za start, dyskwalifikowano dożywotnio.