Professional Documents
Culture Documents
50 NR (2012)
50 NR (2012)
50 NR (2012)
Filozoficzne
w Nauce
L
2012
Redaguje zesp:
Micha Heller, Robert Janusz, Zbigniew Liana, Janusz Mczka, Alicja
Michalik, Adam Olszewski, Tadeusz Pabjan (sekretarz redakcji),
Pawe Polak, Wodzimierz Skoczny, Stanisaw Wszoek,
Jzef yciski
Adres Redakcji:
Zagadnienia Filozoficzne w Nauce
Wydzia Filozoficzny PAT
Orodek Bada Interdyscyplinarnych
ul. Franciszkaska 1, 31004 Krakw
Strona WWW:
http://www.obi.opoka.org.pl/
Skad i amanie:
Piotr Urbaczyk
Opracowanie graficzne:
Wydawnictwo
Dystrybucja:
Wydawnictwo
Plac Katedralny 6, 33100 Tarnw
tel. 014 6212777
fax 014 6224040
e-mail: biblos@wsd.tarnow.pl
http://www.biblos.pl/
ISSN 08678286
c by Orodek Bada Interdyscyplinarnych, Krakw
Wydawnictwo
Tarnw 2012
Orodek Bada Interdyscyplinarnych, Krakw
Zagadnienia
Filozoficzne
w Nauce
L (2012)
SPIS TRECI
Magorzata
Gd
ARTYKUY ROCZNICOWE
Janusz Mczka
i inni
10
Wodzimierz
Skoczny
41
Wojciech
Grygiel
46
Micha Heller
63
MATEMATYKA I KOSMOLOGIA
Teresa
Obolevitch
75
Tadeusz
Sierotowicz
85
ukasz Kwiatek
91
ARTYKUY
Tadeusz Pabjan
102
Kazimierz
Mrwka
118
Boena
Czernecka-Rej
140
Katarzyna
Lewandowska
152
Mateusz Hohol
167
Pawe Polak
171
Tadeusz
Sierotowicz
175
Tadeusz
Sierotowicz
178
Tadeusz
Sierotowicz
182
RECENZJE
LEKTURY OBI
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 39
Magorzata Gd
Instytut Fizyki PAN, Warszawa
Magorzata Gd
Z historii OBI
Zaczn od pre-prehistorii OBI, o ktrej milcz nawet kronikarze
srebrnego tomiku. W zamierzchych czasach by oczywicie, jak zawsze, Micha Heller i by. . . FIZ-GUM, fizicziesko-gumanisticzieskij
seminar, nazwany nie wiadomo dlaczego tak z rosyjska (zapewne przez
Jurka Huberta, kuzyna Michaa). Seminaria miay charakter cakiem
nieformalny. Byy to raczej dyskusje, po czci rodzinne, po czci
koleeskie. Pamitam, e na jedno z nich, a miaam je zaszczyt goci w naszym domu, udao si zaprosi (cilej: nie si tylko uzy-
Magorzata Gd
loskiego ogaszaj otwarcie Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych przy tych uczelniach. Nagroda Templetona w caoci zostaje
ofiarowana przez laureata nowopowstajcemu Centrum.
Od razu dostrzegam, e dobr stron tej nagrody jest nagy skok
moliwoci szerszego upowszechnienia idei OBI na arenie midzynarodowej, czyli moliwoci penienia zadania, jakie Micha Heller mia
zawsze na uwadze. Laureat sta si rozchwytywanym prelegentem
przez rne midzynarodowe gremia, oczywicie z Fundacj Templetona na czele. Zaprosze (take krajowych) byo duo, duo wicej ni
moliwoci wykonawczych. Nagle napyny te propozycje tumacze
jego ksiek przez rne wiatowe redakcje.
Natomiast zinstytucjonalizowanie dziaalnoci budzio we mnie
mieszane uczucia. To oczywicie dobrze, e s pienidze, e mona
zatrudni ludzi, e OBI/Centrum bdzie mogo wicej oraz lepiej technicznie publikowa, itp. Ale bya te obawa, e Centrum Kopernika
moe si sta jedn z tych instytucji, ktre, jak to si dzi mwi, zatraciy misj na rzecz pragmatyzmu. I tyle bdzie po penym bezinteresownego zapau duchu OBI.
Na szczcie nie miaam racji w swoich obawach. Mino ju ponad trzy lata i nic nie wskazuje na to, eby pesymistyczna wizja miaa
si spenia. Centrum Kopernika kwitnie, rozwija i unowoczenia dziaalno (por. poniej, artyku ukasza Kwiatka Historia Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych w Krakowie), dziki wspaniaym
i oddanym sprawie wsppracownikom Michaa Hellera. Nie wida
adnego zaniku zapau.
Trzeba przyzna, e pewne cechy nonszalancji, waciwe OBI, charakteryzuj te i Centrum Kopernika (no i bardzo dobrze). Podobnie
jak OBI, nie posiada ono faktycznie wasnej siedziby, jeli nie liczy
skromnego pokoju wynajtego w budynku PAU, nota bene z rzadka
wykorzystywanego. Dziwnym, ale pomylnym zbiegiem okolicznoci
nikt nie wpad na pomys, eby Centrum Kopernika obdarowa budynkiem Biprostalu.
Magorzata Gd
SUMMARY
PHILOSOPHICAL PROBLEMS IN SCIENCE FOR THE
FIFTIETH TIME
This paper is a short preface to the anniversary issue of our periodical.
The author refers to some of the important events in its history as well as to
the figures behind the journal.
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 1040
ARTYKUY ROCZNICOWE
Stawarz
WSTP
Specyfika bada prowadzonych w Orodku Bada Interdyscyplinarnych (OBI) i kontynuowanych w Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych (CKBI) domaga si spojrzenia wstecz, celem zidentyfikowania poprzednikw przyjtego w tych orodkach stylu docieka.
Historia filozofii przyrody i historia nauki w okresie midzywojennym
pozostaje nie do koca odkryt i krytycznie opracowan kart. Ju na
samym pocztku bada w tej dziedzinie stao si jasnym, e bez dotarcia do oryginalnych pism, a zwaszcza nieznanych rkopisw, braku
tego nie da si nadrobi. Ide, jaka towarzyszya i towarzyszy nadal naszym badaniom (badania prowadzone przed rokiem 1999 zostay opisane w numerze XXV Zagadnie Filozoficznych w Nauce), jest spojrzenie na histori nauki w szerokim kontekcie filozoficznym. Tego
rodzaju spojrzenie pozwala lepiej uchwyci, zwykle bardzo twrcze,
wzajemne oddziaywanie nauki i filozofii. W miar postpowania prac
historycznych i archiwalnych stawao si coraz bardziej widocznym, jak
bardzo filozofia przyrody jest wpleciona w sie tych oddziaywa. Badania wykazay, e mimo dominacji filozofii typu pozytywistycznego,
ktra staraa si zlikwidowa, lub przynajmniej zminimalizowa, tradycyjn filozofi przyrody, ta ostatnia w okresie midzywojennym w Pol-
11
Niniejsze opracowanie jest dzieem zespou autorw, ktrzy niezalenie opracowali poszczeglne czci. Koncepcja caoci i wstp jest autorstwa Janusza Mczki,
ktry opisa rwnie badania nad spucizn Wadysawa Heinricha i Wadysawa Natansona. Wodzimierz Skoczny napisa cz powicon badaniom nad histori nauki.
Pawe Polak opracowa cz powicon badaniom skoncentrowanym wok zagadnie ewolucyjnych oraz wok recepcji teorii wzgldnoci. Dorota Sieko opracowaa zagadnienia zwizane z postaci krakowskiego biologa i filozofa Tadeusza Garbowskiego, natomiast Magorzata Stawarz zwizane z postaci wybitnego fizyka
Mariana Smoluchowskiego. Paragraf odnoszcy si do filozofii przyrody Zygmunta
Zawirskiego napisa P. Polak wraz z Mari Karolczak (d. Piesko), natomiast paragraf powicony wprowadzeniu do filozoficznych pogldw Joachima Metallmanna
i prezentacji bada nad problemem determinizmu u Metallmanna jest dzieem Janusza
Mczki i Andrzeja Koleyskiego.
12
HISTORIA NAUKI
W rodowisku OBI zainteresowanie histori nauki jest trwae i byo
kontynuowane take po wydaniu jubileuszowego XXV numeru Zagadnie. Mimo duego zrnicowania poruszanej tematyki moemy wyrni kilka wiodcych tematw, ktrym powicono szczeglnie duo
uwagi.
Na pierwsze miejsce wysuwa si wrd nich polska historia nauki
i filozofii z przeomu XIX i XX wieku oraz z okresu midzywojennego2 . Badanie i czsto pionierskie prace nad publikacjami i rkopisami Joachima Metallmanna3 , Mariana Smoluchowskiego, Wadysawa Natansona4 czy Tadeusza Garbowskiego wizay si z odkryciem
bogactwa myli i miaych rozwiza prezentowanych autorw5 . Pozwolio to na otrzymanie peniejszego obrazu tego okresu, a nawet na
korekt niektrych zbyt pochopnych tez, takich jak np. przypisywanie
M. Smoluchowskiemu pogldw materialistycznych6 . Owocem tych
bada s take dwie monografie dotyczce Heinricha7 i Metallmanna
oraz wydanie drukiem ich niepublikowanych tekstw.
2
Staraniem OBI ukazay si w serii rda trzy tomy zatytuowane Krakowska
filozofia przyrody w okresie midzywojennym, Krakw Tarnw 2007.
3
Zob. J. Mczka, Odzyskany rkopis Metallmanna, ZFN, XXVI (2000), s. 8990; J. Metallmann, Determinizm w biologii, ZFN, XXVI (2000), s. 91-99; J.
Mczka, Metodologiczne aspekty sporu midzy mechanicyzmem a witalizmem wedug J. Metallmanna, ZFN, XXVII (2000), s. 55-74; tene, Notatnik Metallmanna,
ZFN, XXXIII (2003), s. 125-136; J. Metallmann, Zarys filozofii przyrody, ZFN,
XXXVI (2005), s. 123-131.
4
K. Czapla, Wadysaw Natanson fizyk i filozof, ZFN, XXXVI (2005), s. 4565; tene, Nauka jako skrt wiata: refleksje Wadysawa Natansona, Wydawnictwo
Alleluja, Krakw 2007.
5
Prace powicone pogldom M. Smoluchowskiego, T. Garbowskiego, J. Metallmanna i Z. Zawirskiego zostan przedstawione w dalszej czci niniejszego opracowania.
6
Zob. K. Starzec, Dwie interpretacje myli Mariana Smoluchowskiego, ZFN,
XXXV (2004), s. 66-102.
7
Zob. take M. Heller, Filozofia przyrody Wadysawa Heinricha, ZFN, XXXVI
(2005), s. 31-44.
13
T. Sierotowicz, Galileuszowskie perspektywy. Refleksje na marginesie Konferencji Eurosymposium Galileo 2001, ZFN, XXXIII (2003), s. 137-149; tene, Maa
monografia Galileusza, ZFN, XXXV (2004), s. 160-162.
9
Z. Liana, Giordano Bruno, ZFN, XXVII (2000), s. 75-106.
10
Ksice A. Fantolego i sprawie zosta powicony XXXII (2003) numer ZFN.
Zawiera on take krytyczne uwagi Michaa Kokowskiego. Zob. M. Kokowski, Blaski
i (p)cienie Galileusza Annibale Fantolego, ZFN, XXXII (2003), s. 13-25.
11
A. Olszewski, Teza Churcha a twierdzenie Godla, ZFN, XXVI (2000), s. 59-65;
K. Wjtowicz, Filozofia matematyki Godla na tle neopozytywistycznej koncepcji matematyki, ZFN, XXXIV (2004), s. 3-21; A. Olszewski, Kilka uwag o tezie Churcha
i aksjomacie Gilberta, ZFN, XXXVIII (2006), s. 114-126.
12
K. Malanka, Fenomen Alberta Einsteina Rozmylania po pretekstem okrgych rocznic, ZFN, XXXVII (2005), s. 4-14; R. Janusz, Czy sia grawitacji dziaa na
odlego?, ZFN, XXXVII (2005), s. 15-31; M. Heller, Zagadnienia kosmologiczne
przed Einsteinem, ZFN, XXXVII (2005), s. 32-40; T. Pabjan, O konwencjonalnym
charakterze pojcia jednoczesnoci w STW, ZFN, XXXVII (2005), s. 53-72.
14
15
16
P. Butrymowski, M. Hohol, Romualda Swierzbieskiego dwie krytyki teorii ewolucji, Semina Scientiarum, 9 (2010), s. 6-34.
24
M. Stawarz, Uwagi Ludwika ychliskiego w kwestii teorii ewolucji, Semina
Scientiarum, 9 (2010), s. 71-85.
25
P. Cebula, Reakcja myli teologicznej Uniwersytetu Jeneskiego wobec rodzcego si darwinizmu Ernsta Haeckla, Semina Scientiarum, 9 (2010), s. 97-131.
26
O. Szkonter, Prba rekonstrukcji pogldw Benedykta Dybowskiego w kwestii
teorii ewolucji Darwina, Semina Scientiarum, 9 (2010), s. 86-96.
27
D. Sieko, Ewolucjonizm Tadeusza Garbowskiego (1869-1940), Semina Scientiarum, 9 (2010), s. 35-70.
28
T. Obolevitch, O recepcji teorii ewolucji w filozofii rosyjskiej..., ZFN, XXXIII
(2003), s. 112-124; ta, Rosyjski Koci Prawosawny a nauka. XX-wieczne debaty
wok teorii ewolucji, [w:] ZFN, XLI (2007), s. 91-124; ta, Recepcja teorii ewolucji w Rosji, [w:] Wiara i nauka. Materiay z sesji naukowej i dyskusji panelowej,
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagielloskiego, Krakw 2010, s. 91-105.
17
bliaj dzisiejsze stanowiska wobec tej teorii. Szczegln uwag pooono w tych pracach na ukazanie bdw interpretacyjnych pojawiajcych si na styku nauki i wiary (np. nadinterpretacja myli Ojcw
Kocioa w kontekcie ewolucjonizmu).
Prace na temat recepcji ewolucjonizmu byy referowane na posiedzeniach komisji PAU oraz na konferencjach. Podczas posiedzenia komisji Fides et Ratio Polskiej Akademii Umiejtnoci T. Obolevitch wygosia referat: Rosyjski Koci Prawosawny a nauka. XX wieczne debaty wok teorii ewolucji (2007) a M. Heller wygosi referat Sprawy
witego Officium przeciwko zwolennikom teorii ewolucji (przeom XIX
i XX wieku) (2008). T. Obolevitch wygosia rwnie referat Recepcja
teorii ewolucji w Rosji podczas konferencji Wiara i nauka w ramach
IV Dni Jana Pawa II w Krakowie (2009). M. Heller i P. Polak zaprezentowali wsplny referat Watykan i ewolucja podczas XIII Krakowskiej
Konferencji Metodologicznej (2009). Natomiast praca Magorzaty Stawarz na temat ychliskiego zostaa przedstawiona na IV Seminarium
Historykw Filozofii Polskiej w Lublinie (2010).
Filozofia neoscholastyczna wobec ewolucjonizmu
Osobny wyrniony wtek bada w ramach OBI stanowi zagadnienie neotomistycznej recepcji teorii ewolucji. Zostao ono podjte w cyklu prac P. Polaka. Prace te analizuj m.in. przyczyny zmiany nastawienia neotomistw wobec ewolucjonizmu29 . Wydarzenia zwizane
z recepcj polemiki E. Wasmanna SJ z monistami niemieckimi ukazay,
e akceptacja teorii ewolucji dokonaa si w pracach pierwszego pokolenia neotomistw, ktrych styl uprawiania filozofii by w duej mierze uksztatowany przez orodek w Louvain. Wystpienie Wasmanna
omielio polskich mylicieli do akceptacji teistycznych interpretacji
teorii ewolucji, cho nie doszo do wypracowania wasnych oryginalnych rozwiza. Analizie zostay poddane rwnie gwne stanowiska
polskich neoscholastykw30 oraz filozoficzne i pozafilozoficzne przyP. Polak, Spr wok teorii ewolucji przed stu laty, ZFN, XLI (2007), s. 56-90.
P. Polak, Neotomistyczna recepcja teorii ewolucji w Polsce w latach 19001939
w kontekcie relacji naukawiara, ZFN, XLIII (2008), s. 44-88.
29
30
18
19
M. Heller, Einstein, Wszechwiat i my. Cztery czwartki, ktre wstrzsny wiatem [w:] Oblicza fizyki midzy fascynacj a niepokojem. Rola fizyki w rozwoju
naszej cywilizacji i kultury. Dyskusja panelowa. Materiay, J. Warczewski (red.),
Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2008, s. 34-44. K. Malanka, Fenomen
Alberta Einsteina rozmylania pod pretekstem okrgych rocznic, ZFN, XXXVII
(2005), s. 4-14.
35
T. Pabjan, Georgea FitzGeralda hipoteza kontrakcji, Kwartalnik Historii Nauki i Techniki, 55/2 (2010), s. 169-185.
36
T. Pabjan, O konwencjonalnym charakterze pojcia jednoczesnoci w Szczeglnej Teorii Wzgldnoci, ZFN, XXXVII (2005), s. 53-72.
20
fii Eddingtona37 . Ten brytyjski fizyk znany jest powszechnie z przeprowadzenia wyprawy, ktrej celem bya obserwacja zamienia soca
majca na celu potwierdzenie obserwacyjne OTW. Dla filozofii istotne
jest to, e prace tego fizyka byy znaczcym krokiem w rozwoju refleksji filozoficznej na bazie OTW. Pogldy Eddingtona ju w latach dwudziestych stay si kluczow czci dorobku filozofii w tej dziedzinie,
dlatego nie mogo tutaj zabrakn analiz dotyczcych tej problematyki.
Wok lwowskiej polemiki z lat dwudziestych XX w.
Interesujcym zagadnieniem badawczym jest rwnie historia recepcji teorii wzgldnoci w Polsce, a szczeglnie ta jej cz, ktra
jest zwizana z polemik filozoficzn trwajc we Lwowie od jesieni
1920 r. do pocztkw roku nastpnego. Polemika ta jest wyjtkowa
ze wzgldu na jej filozoficzny charakter i skoncentrowanie rozwaa
wok dyskusji nad podstawami mechaniki; jest zarazem wyrazem interesujcej acz zapomnianej filozofii przyrody we Lwowie, i wyznacza
wany etap w ksztatowaniu si nowoczesnej filozofii przyrody w Polsce. Zagadnienia te zostay opracowywane gwnie przez P. Polaka:
byy referowane na III Seminarium Historykw Filozofii Polskiej: W
obronie tradycji filozofii przyrody lwowska polemika wok teorii
wzgldnoci (2009), a w zarysie autor ten przedstawi je w osobnej
pracy przegldowej38 . Poddano rwnie analizie wan prac Z. Zawirskiego powsta w wyniku polemiki39 , a w 2012 r. ukae si monografia powicona rozwojowi filozofii przyrody we Lwowie i roli, jak
odegraa w niej wspomniana polemika40 .
37
J. Witczak, Eddington i teoria wzgldnoci, ser. Rozprawy OBI, Biblos, Tarnw
1999, s. 189.
38
P. Polak, Lwowska polemika wok teorii wzgldnoci w latach 1920-1921, Postpy Fizyki, 6 (2010), s. 243-247.
39
P. Polak, Zygmunta Zawirskiego refleksje filozoficzne nad teori wzgldnoci
[w:] Krakowska filozofia przyrody w okresie midzywojennym, t. 2, M. Heller, J.
Mczka, P. Polak, M. Szczerbiska-Polak (red.), OBI-Biblos, Krakw-Tarnw 2007,
s. 305-320.
40
P. Polak, Byem Pana przeciwnikiem (profesorze Einstein).... Relatywistyczna
rewolucja naukowa z perspektywy rodowiska naukowo-filozoficznego przedwojennego Lwowa, Coperincus Center Press, Krakw 2012 (w druku).
21
22
23
24
25
jaka wyania si z pism polskiego filozofa, z wizj znan z pniejsz prac etologa Konrada Lorenza; analizuje on take analogie midzy
biologizmem Garbowskiego a Popperowsk teori metodologiczn, na
ktr rwnie wpyna biologia ewolucyjna.
Krytycznej analizy filozoficznego stanowiska Garbowskiego,
przede wszystkim jego tzw. ewolucyjnej teorii poznania, dokona natomiast Piotr Lipski w pracy pt. Filozofia Tadeusza Garbowskiego57 .
Podkreli on redukcjonistyczny charakter filozofii krakowskiego profesora, ktry uwaa, e epistemologia powinna by budowana w oparciu o wiedz z zakresu biologicznych podstaw poznania i uznawa, e
rnice w psychice zwierzt i czowieka odpowiadaj rnicom w organizacji ich ciaa. Autor artykuu skupi uwag na obecnych w pismach
Garbowskiego ideach zwizanych z koncepcj poznania i podmiotowoci poznawczej, ktre pojawiay si nastpnie w pracach uczonych
pniejszego okresu, m.in. K. Lorenza.
Pogldom Tadeusza Garbowskiego uksztatowanym pod wpywem ewolucjonizmu, zwaszcza neodarwinizmu, powicony jest artyku Doroty Sieko Ewolucjonizm Tadeusza Garbowskiego (18691940)58 . U podstaw jego ewolucjonizmu ley przekonanie, e caa
rzeczywisto przyrodnicza, w tym take i czowiek, podlega ewolucji. Wizja ewolucji w ujciu Garbowskiego jest emergencyjna, przyjmuje on bowiem istnienie w organizacji przyrody poziomw nieredukowalnych do siebie nawzajem, chocia od siebie zalenych. Wszystkie zjawiska i struktury w wiecie oywionym maj wsplne, biologiczne rdo, dlatego te rozrnienie na ciao i dusz jest jedynie
formalne. Ewolucyjn interpretacj krakowski profesor stosuje take
w odniesieniu do psychizmu ludzkiego, ktry jawi jako wytwr immanentnych si samoorganizujcej si materii oywionej; psychika ludzka
ma zatem charakter koniecznoci biologicznej. W konsekwencji profesor uzna relatywno norm etycznych i spoecznych. Ewolucjonizm
Garbowskiego jest jednoczenie bliski neodarwinizmowi Weismanna,
w przeciwiestwie jednak do typowego w tym nurcie ujcia przyczyn
zmiennoci organizmw, jako wycznie genetycznych, krakowski zoo57
58
26
27
28
29
tiarum65 . Bardziej szczegowe badania pism Smoluchowskiego przeprowadzone zostay w pracy magisterskiej Magorzaty Stawarz, napisanej pod kierunkiem dr. P. Polaka66 . Przedmiotem analizy w powyszej pracy byy materiay rdowe opublikowane artykuy Smoluchowskiego na temat przypadku oraz jeden jego niepublikowany rkopis67 , bdcy zapisem odczytu wygoszonego w Towarzystwie Filozoficznym w Krakowie w 1917 roku. Praca nawizuje do poprzednich publikacji: zawiera pogbione pod wzgldem historycznym omwienie krytykowanych przez Smoluchowskiego, subiektywistycznych
koncepcji przypadku. Dodatkowo zosta w niej ukazany wpyw wasnych bada polskiego uczonego w dziedzinie fizyki na przedstawione
przez niego rozumienie przypadku. Zasadniczym rdzeniem pracy jest
analiza powyszego pojcia, prowadzca w efekcie do przedstawienia spjnej koncepcji obiektywizacji przypadku (jako szczeglnego rodzaju wizi przyczynowych), inspirowanej w duej mierze pogldami
H. Poincarego, ale zawierajcej rwnie nowatorskie pomysy Smoluchowskiego.
Wymienione prace podejmujce problem przypadku ukazuj oryginalne i pionierskie podejcie polskiego uczonego do tego zagadnienia
interpretacja zjawisk przypadkowych przedstawiona przez Smoluchowskiego w duej mierze jest bowiem adekwatna do gwnych idei
teorii chaosu deterministycznego.
Wspomniany niepublikowany rkopis sta si dodatkowo podstaw
do osobnego przedstawienia filozoficznych pogldw Smoluchowskiego w artykule autorstwa Pawa Polaka, zamieszczonym w Postpach Fizyki68 . Celem ktry postawi sobie autor jest wyeksponowanie
filozoficznych uwag i rozwaa przeprowadzonych przez Smoluchowskiego, czyli tych aspektw, ktre decyduj o unikalnoci wspomnia65
M. Stawarz, Punkt wyjcia filozoficznych rozwaa Mariana Smoluchowskiego
na temat przypadku i prawdopodobiestwa, Semina Scientiarum, 7 (2008), s. 82-95.
66
Praca niepublikowana, obroniona w 2009 r., obecnie znajduje si w archiwum
Uniwersytetu Jana Pawa II w Krakowie.
67
M. Smoluchowski, Uwagi o roli przypadku we fizyce, rkopis znajduje si w BJ
w Krakowie, sygn. 9398 IV.
68
P. Polak, Marian Smoluchowski jako filozof w wietle pewnego rkopisu, Postpy Fizyki, 60 (2009), z. 6, ss. 236-238.
30
nego manuskryptu. Najwaniejsze kwestie poruszone w artykule dotycz zatem metanaukowej refleksji Smoluchowskiego nad pojciem
przypadku, jego ucileniem, ukazujc tym samym bdy popularnych
i uznawanych wczeniej koncepcji subiektywistycznych. W tekcie zasygnalizowana zostaa ponadto myl o ewolucji filozoficznych pogldw Smoluchowskiego: pocztkowo mocno zakorzenione w pozytywizmie mylenie, ulegao stopniowo zmianie, co w konsekwencji doprowadzio do coraz mielszych filozoficznych refleksji w obrbie nauki
(szczeglnie w zakresie problematyki przypadku i prawdopodobiestwa w fizyce). W tym wietle autor zwraca uwag na interesuj kwesti: pogldy Smoluchowskiego, ktre uksztatoway si pod koniec
jego ycia, stanowiy w pewnej mierze antycypacj stylu filozofowania
w obrbie nauki, opracowanego wiele lat pniej w krakowskim rodowisku OBI.
Zygmunt Zawirski (1882-1948)
Pogldy Zygmunta Zawirskiego, jednego z dwch najwikszych
polskich filozofw przyrody okresu midzywojennego, wielokrotnie
inspiroway filozofw z krgu OBI. Filozofia Zawirskiego bliska tradycji filozofii analitycznej, lecz pozostajca w cisym kontakcie z najnowszymi osigniciami nauki bardziej prbujca zrozumie ich
sens, metod oraz stawiane przez nie problemy metafizyczne, ni zaprojektowa ideologi wydaje si by bardzo bliska stylowi uprawiania filozofii w OBI. W zwizku z tym naturalne byo zainteresowanie
dorobkiem tego filozofa. Rnorodne opracowania dotyczce Zawirskiego zostay zebrane w osobnym tomie pracy: Krakowska filozofia
przyrody w okresie midzywojennym, tom 2, Metallmann Zawirski
Gawecki69 .
Gwnym wtkiem zainteresowa Zawirskiego, ktry przewija si
(obok zainteresowa metodologicznych) przez cay okres jego twrczoci filozoficznej jest problem czasu: interesowao go zarazem samo
Krakowska filozofia przyrody w okresie midzywojennym, tom 2: Metallmann
Zawirski Gawecki, M. Heller, J. Mczka, P. Polak, M. Szczerbiska-Polak (red,),
OBI Krakw, Biblos Tarnw, 2007.
69
31
pojcie, jak i zagadnienia zwizane z koncepcj wiecznych powrotw wszechwiata. Najbardziej znanym dzieem Zawirskiego jest bez
wtpienia jego doskonae monograficzne opracowanie historii pojcia
czasu Levolution de la notion du temps (1934), dziki ktremu zdoby
on prestiow nagrod czasopisma Scientia.
To wanie zagadnienia zwizane z czasem byy przedmiotem analiz A. Broek i M. Piesko70 . Autorki nie tylko zaprezentoway wybrane
aspekty pracy Zawirskiego, ale rwnie na tej bazie prboway samodzielnie rozwin wskazane przez niego problemy. M. Heller podda
natomiast analizie inny ulubiony temat Zawirskiego: koncepcj wiecznych powrotw i ukaza jej status w wietle nowszych teorii71 . P. Polak skupi si natomiast na pogldach Zawirskiego na teori wzgldnoci wyraonych w pracy powstaej u schyku polemiki wok tej teorii72 . Wspomniana praca porzdkowaa filozoficzn dyskusj wok
STW i OTW ukazujc bdy zarzutw wobec teorii i wskazujc na
problemy filozoficzne, ktre ona rozwizaa. Analizy pogldw Zawirskiego zwizane z teori wzgldnoci zostay poddane caociowej
analizie w ramach wspomnianej ju monografii P. Polaka o recepcji
teorii wzgldnoci we Lwowie.
Drugi bardzo wany wtek twrczoci Zawirskiego koncepcje
metodologiczne poddaa analizie M. Piesko73 . Okazuje si, e (podobnie, jak w przypadku np. L. Flecka) pogldy polskiego filozofa
z okresu midzywojennego bardzo przypominaj twierdzenia, ktrych
uczylimy si ze znacznie pniej powstaych prac zachodnich mylicieli, warte s wic przypomnienia.
Szczegln uwag warto zwrci na oryginalne pogldy Zawirskiego dotyczce metafizyki. Z jednej strony znajdujemy u niego znan
take od np. wiedeskich filozofw ide metafizyki jako nauki ogl70
A. Broek, M. Piesko, Czas fizyki i czas filozofii w Levolution de la notion du
temps, [w:] tame, s. 259-304.
71
M. Heller, Idea wiecznych powrotw: od Zawirskiego do dzi, [w:] tame, s.
281-303.
72
P. Polak, Zygmunta Zawirskiego refleksje filozoficzne nad teori wzgldnoci,
[w:] tame, s. 305-320.
73
M. Piesko, Kilka uwag o metodologii nauk Zygmunta Zawirskiego, [w:] tame,
s. 321-330.
32
nej o rzeczywistoci przeduenie bada naukowych i uzgodnienie, zebranie w jeden system (najlepiej aksjomatyczny) ich wynikw.
Z drugiej strony Zawirski jasno okrela ograniczenia takiego systemu
wynike wanie z tego, e ma by on posuszny naukowej metodologii.
Zwraca uwag na rne moliwoci interpretacji wynikw nauki i fakt,
e rozstrzygnicie wyboru pomidzy nimi wykracza czsto poza nauk.
Krytykowa take zakazy zajmowania si pewnymi oglnymi zagadnieniami, wskazujc przykady kwestii, ktre z domeny filozoficznych
sporw przeniosy si (po niezwykle istotnym w rozwoju nauki procesie reinterpretacji) do debat fizykw. Pogldy Zawirskiego na moliwoci uprawiania naukowej metafizyki zostay opracowane w pracach
M. Piesko i pochodzcego spoza krgu OBI K. leziskiego74 . Najpeniejsz rekonstrukcj koncepcji metafizyki Zawirskiego stanowi monografia M. Piesko, ktra ukazaa si w ramach serii Rozprawy OBI75 ,
a zagadnienia zwizane z filozoficznymi aspektami aksjomatycznego
sformuowania OTW zostay poddane analizie przez P. Polaka w zapowiadanej monografii.
Warto doda, e w ramach prowadzonych bada opracowano take
koncepcje filozoficzne dwch uczniw Zawirskiego: Franciszka Zeidlera i Zygmunta Spiry, ktrzy z powodu wojny i pniejszej sytuacji
nie zdoali jednak rozwin swej refleksji, ktra zapowiadaa si bardzo
obiecujco76 . Interesujce jest to, e uczniowie Zawirskiego zwracali
uwag przede wszystkim na aspekty zwizane z epistemologi i metodologi nauki.
74
M. Piesko, Koncepcja metafizyki Zygmunta Zawirskiego, [w:] tame, s. 331352. K. leziski, Implikacje ontologiczne matematycznego przyrodoznawstwa
u Zygmunta Zawirskiego, [w:] tame, s. 353-374.
75
M. Piesko, Naukowa metafizyka Zygmunta Zawirskiego, OBI Biblos, Krakw
Tarnw 2004.
76
. Skrobot, Epistemologiczne konsekwencje teorii kwantw we wspczesnej
fizyce wedug Franciszka Zeidlera, [w:] Krakowska filozofia przyrody w okresie midzywojennym, t. 3, dz. cyt., s. 587-596; P. Polak, Zygmunta Spiry uwagi o metodologii K.R. Poppera, tame, s. 613-634.
33
34
35
W dorobku naukowym Metallmanna znajduj si rwnie fragmenty rkopisw powicone teorii poznania oraz etyce napisane przez
niego rwnie ze wzgldw dydaktycznych. Liczne poprawki wiadcz natomiast o tym, e autor podda je znaczcej redakcji z myl o wydaniu ich drukiem. Oba rkopisy zostay ju opracowane, czekaj na
historyczn oraz merytoryczn analiz i uka si niebawem drukiem.
Istotn cz naukowej twrczoci Metallmanna stanowi jego artykuy. Waciwe kady z nich stanowi prb filozoficznej refleksji nad
wakimi problemami, jaki zajmowali si wczeni filozofowie przyrody. Do wyrniajcych si tekstw, ktre zostay opracowane, naley
zaliczy dwuczciowy artyku powicony wczesnej filozofii przyrody i teorii poznania Alfreda Northa Whiteheada87 . Treci zawarte
w tym tekcie s pierwszymi polskimi, szczegowymi analizami myli
Whiteheada. Do dzi pozostaj swoistym wzorem pracy nad twrczoci angielskiego filozofa. Nic dziwnego, e to wietne opracowanie
zostao przedstawione przez Metallmana, jako rozprawa habilitacyjna.
Komisja oceniajca ten tekst zaproponowanej habilitacji, jak i pozostay dorobek naukowy, stwierdzia jego wysok jako oraz kompetencje autora. Efektem prac nad Metallmannowskim ujciem wczesnej
filozofii Whiteheada bya praca: Idee filozofii Alfreda N. Whiteheada
w myli filozoficznej Joachima Metallmanna88 .
Znaczcym problemem, jakim zaj si Metallamann, by strukturalizm. Pierwszy raz problem ten zosta poruszony w jego wykadzie
habilitacyjnym89 . Mylenie strukturalne naleao, jak na tamte czasy,
do nowatorskich, a na ziemiach polskich byo mao znane. Aby je uzasadni Metallmann pokaza jego korzenie i skupi si na analizach z zakresu chemii. W pniejszych pracach Metallmanna mona znale
wiele akcentw zwizanych ze strukturalizmem. W wyniku prac ustalono, e zagadnienie to wymaga gbszego opracowania. Wydaje si,
e dobrym pocztkiem oczekiwanych opracowa jest propozycja, ktr
87
J. Metallmann, Filozofia przyrody i teoria poznania A. N. Whiteheada, Kwartalnik Filozoficzny, 2 (1924), s. 420-488; 3 (1925), s. 129-164.
88
J. Mczka, Idee filozofii Alfreda N. Whiteheada w myli filozoficznej Joachima
Metallmanna, Kwartalnik Filozoficzny, 1 (2004), s. 53-71.
89
J. Metallmann, Problem struktury i jego dominujce stanowisko w nauce wspczesnej, Kwartalnik Filozoficzny, 4 (1933) XI, s. 332-354.
36
37
38
39
Zdaniem A. Koleyskiego, koncepcja determinizmu uoglnionego zaproponowana przez Joachima Metallmanna, stanowi niezwykle interesujc prb sformuowania pewnej caociowej, filozoficznej wizji ustroju przyrody. Jednake ze wzgldu na swoj oglno
i specyficzne zaoenia, prowadzce w praktyce do utosamiania takiego rnicujcego si wraz z rozwojem nauki uoglnionego determinizmu z istnieniem samej metody naukowej (przy rwnoczesnym
swoistym rozumieniu indeterminizmu, jako w praktyce cakowitego
braku jakichkolwiek prawidowoci), okazuje si by cakowicie nieprzydatna do analizy praktycznych problemw z zakresu przyrodoznawstwa. W gruncie rzeczy bowiem kada teoria fizyczna pozwalajca nam na podstawie wiedzy o danym stanie ukadu oraz sformuowanych w jej ramach rwna wyznacza stany kolejne, jest zgodnie z t
koncepcj deterministyczna. Jak wszake pokaza w swojej pracy A.
Koleyski98 , nie w kadym przypadku bdzie to prawd.
Koncepcja determinizmu Metallmanna, mimo i niedokoczona99 ,
pozostawia nas pod ogromnym wraeniem rozmachu caego projektu
i niezwykej erudycji autora, wzbudzajc zarazem zaciekawienie, jak
wygldaaby jego cakowicie wykoczona wizja wiata, gdyby dane
mu byo dalej obserwowa rozwj nauk przyrodniczych i doprowadzi
swj ambitny projekt do koca.
ZAKOCZENIE
Zaprezentowane w niniejszym artykule prace nad histori filozofii przyrody prowadzone w krgu OBI i CKBI ukazuj jak wiele wtkw badawczych zostao ju podjtych w czasie dotychczasowych prac.
Niemniej rwnie duo wtkw czeka na swe opracowanie niektre
z nich zostay tu zasygnalizowane. Miejmy nadziej, e w najbliszym czasie uda si opublikowa kolejne wartociowe rkopisy i koA. Koleyski, Determinizm przyrody nieoywionej. . . , dz. cyt.
Wybuch II wojny wiatowej i mier Metallmanna uniemoliwia mu dokoczenie prac zmierzajcych do rozszerzenia tej koncepcji na wiat oywiony dopiero
w ostatnich latach zosta opracowany przez J. Mczk niedokoczony manuskrypt dotyczcy tego zagadnienia i wydany drukiem: J. Metallmann, Determinizm w biologii,
dz. cyt.
98
99
40
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 4145
Wodzimierz Skoczny
Wydzia Filozoficzny, Uniwersytet Papieski Jana Pawa II w Krakowie
Wodzimierz Skoczny
42
Mczk1 , rkopisw Joachima Metallmanna2 . Zawarta w nich idea determinizmu w biologii, nawizuje do sporu midzy witalizmem a mechanicyzmem.
Kolejnym zagadnieniem, podjtym przez OBI, bya historia recepcji ewolucjonizmu w Polsce3 i w Rosji4 , zwaszcza na styku z chrzecijastwem, neotomizmem. Do bada tych, udao si Pawowi Polakowi
zapali take studentw naszego Wydziau, a owocem ich prac naukowych jest cay numer Semina Scientiarum5 .
Tematyka midzywojennej filozofii przyrody w szkole krakowskiej
doczekaa si trzytomowej edycji6 . Co prawda wikszo tekstw omawianych autorw dotyczy filozofii przyrody nieoywionej, ale jak wida choby po tekstach Metallmanna, ich znaczenie nie ograniczao si
tylko do domeny fizyki.
Teizm ewolucyjny ks. arcybiskupa Jzefa yciskiego
Zmary 10 lutego 2011 roku w Rzymie, p. Ks. abp Jzef yciski, stanowi nawet po przeprowadzce do Lublina - niekwestionowany
filar OBI. Jego obecno w pracach naszego Orodka, z koniecznoci
J. Mczka, Metodologiczne aspekty sporu midzy mechanicyzmem a witalizmem
wedug J. Metallmanna, ZFN 27(2000) 5574. Szerzej na ten temat zob. J. Mczka,
Wszechwiat strukturalny. Strukturalizm w dziele Joachima Metellmanna a strukturalizm wspczesnej nauki, wyd. OBI-Biblos, Tarnw 2002.
2
J. Metallmann, Determinizm w biologii [z lektury klasykw], ZFN 26(2000)9199. Caa praca Metallmanna zostaa opublikowana jako: J. Metallmann, Determinizm
w biologii. Przedmowa i opracowanie J. Mczka, wyd. OBI-Biblos, Tarnw 2002.
3
P. Polak, Neotomistyczna recepcja teorii ewolucji w Polsce w latach 1900-1939
w kontekcie relacji nauka-wiara, ZFN 43(2008) 44-88. Zob. take P. Polak, Spr
wok teorii ewolucji przed stu laty, ZFN 41(2007) 5690.
4
T. Obolevitch, O recepcji teorii ewolucji w filozofii rosyjskiej (W. Soowjow, M
osski), ZFN 33(2003)112-124; Zob. te T. Obolevitch, Rosyjski Koci Prawosawny a nauka. XX-wieczne debaty wok teorii ewolucji, ZFN 41(2007) 91-124.
5
Zob. Semina Scientiarum, 9 (2010).
6
Krakowska filozofia przyrody w okresie midzywojennym, Tom I pocztki; Tom
II Metallmann Zawirski Gawecki; Tom III Smoluchowski Natanson
inni, red. M. Heller, J. Mczka, P. Polak, M. Szczerbiska Polak, wyd. OBI-Biblos,
Krakw Tarnw 2007.
1
43
44
Wodzimierz Skoczny
45
wykadu dotyczcy inynierii genetycznej na VII Krakowskiej Konferencji Metodologicznej, prof. Magdaleny Fikus, Informacja genetyczna: wyrok czy moliwo ?, ZFN
33(2003) 6473.
17
F. J. Ayala, Evolution of Life: Three Research Frontiers, w: Ewolucja ycia i ewolucja wszechwiata, red. J. Mczka, P. Polak, wyd. Copernicus Center Press, Krakw
2011, 13-28.
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 4662
Wojciech Grygiel
Wydzia Filozoficzny, Uniwersytet Papieski Jana Pawa II w Krakowie
MIDZY MIKROWIATEM
A MAKROWIATEM
WPROWADZENIE
Fizyka stanowi obszar bada, w ktrych najprecyzyjniej tropi si
zagadnienia filozoficzne w nauce. W pierwszym rzdzie dzieje si tak,
poniewa podstawowy warsztat tej sformalizowanej nauki, jakim jest
matematyka, czyni j najbardziej metodologicznie przejrzyst. W obrbie samej matematyki mona bowiem jasno okreli wynikajce
z niej ograniczenia jako narzdzia badawczego, pokazujc w ten sposb waciwe fizyce granice naukowego poznania. Z uwagi na fakt,
i znaczna cz autorw publikujcych na amach Zagadnie Filozoficznych w Nauce to fizycy, w periodyku tym zagadnienia filozofii fizyki stanowi przedmiot oywionej analizy i dyskusji. Sytuacja taka
nie miaaby z pewnoci miejsca, gdyby inspiracj dla podejmowanego filozoficznego namysu nie by Micha Heller, ktrego intelektualna przygoda filozofowania w kontekcie nauk zrodzia si na bazie
fizyki, pobudzajc w ten sposb do refleksji szerokie grono tych, dla
ktrych ta dziedzina nauki jest yciow pasj. Pojawienie si 50. numeru Zagadnie jest wic doskona okazj, aby pokusi si o podsumowanie wkadu, jaki badacze ci wnieli do lepszego zrozumienia
filozoficznych implikacji, jakie niesie ze sob uprawnianie fizyki. Poniewa srebrny jubileusz periodyku zaakcentowany zosta w jego 25tym numerze stosownymi podsumowaniami, w obecnym artykule za-
47
Wojciech Grygiel
48
49
niecznoci mylowych, danych a priori itd. Tego rodzaju bdy czsto przez dugi czas zagradzaj drog postpowi naukowemu. Nie jest to wcale prna gra, jeli
wiczymy si w analizie znanych od dawna poj i wykazujemy, od jakich okolicznoci zaley ich uprawomocnienie i uyteczno, jak konkretnie wyrastay one z danych
dowiadczenia. Analiza taka pozwaa zama ich zbyt
wielki autorytet. Bd one usunite, jeli nie da si ich
waciwie uprawomocni, skorygowane, jeli ich przyporzdkowanie danym rzeczom byo zbyt niestaranne, zastpione przez inne, jeli da si stworzy inny system, ktry
z jakichkolwiek powodw wyej cenimy2 .
W perspektywie niniejszego opracowania, wspomniane studium
Sokoowskiego mona potraktowa jako swoist soczewk problemw
z zakresu filozofii fizyki, poruszanych przez autorw na amach ZFN.
Jak si bowiem okae i co rzeczywicie jasno wynika z trudnoci narosych w procesie konstruowania teorii kwantowej grawitacji kada
ze skadowych teorii, to jest mechanika kwantowa oraz oglna teoria
wzgldnoci, nadal borykaj si z mniejszymi lub wikszymi problemami interpretacyjnymi, utrudniajcymi stwierdzenie, o czym te teorie mwi. Innymi sowy mona stwierdzi, i obraz wspczesnej fizyki rozpada si na dwa obszary: mikrowiata i makrowiata, opisywane teoriami fizycznymi o niekompatybilnych strukturach matematycznych, przypominajcych w ten sposb arystotelesowski rozam na
sfery podksiycowe i nadksiycowe. Czyby fizyka zatoczya w ten
sposb pene koo?
Przechodzc obecnie do bardziej systematycznej charakterystyki filozoficznych zmaga w obrbie fizyki, utrwalonych na stronach ZFN,
warto je podzieli na filozofi fizyki mikrowiata, bazujc gwnie na
interpretacyjnych zmaganiach wok mechaniki kwantowej, oraz filozofi fizyki makrowiata, ktrej refleksja toczy si gwnie wok zagadnie kosmologicznych, wyrosych na gruncie oglnej teorii wzgld2
A. Einstein, Ernst Mach, [w:] S. Butryn (red.), Albert Einstein pisma filozoficzne, Ediciones Altaya Polska Sp. z o. o. i De Agostini Polska Sp. z o. o. 2001, s.
55
Wojciech Grygiel
50
noci. Podzia taki wydaje si w miar rzetelnie odzwierciedla podejmowane przez poszczeglnych autorw zagadnienia, cho, jak sie
okae, bdzie on ostatecznie wymaga pewnego rozszerzenia. Z uwagi
na fakt, i osobny artyku przegldowy powicony zostanie historii fizyki z uwzgldnieniem takich zagadnie jak posta Galileusza, czy krakowska filozofia przyrody dwudziestolecia midzywojennego, obecna
praca obejmie jedynie systematyczne badania filozoficznych implikacji
wspczesnych teorii fizycznych.
FILOZOFIA FIZYKI MIKROWIATA
Jeli jest mowa o filozofii fizyki mikrowiata, to podejmowana refleksja dotyczy gwnie mechaniki kwantowej i jej interpretacji, to jest
pytania, o to czy i w jaki sposb elementy formalizmu teorii takie,
jak funkcja falowa czy prawdopodobiestwo, mog by odniesione do
obiektywnej rzeczywistoci fizycznej. Cho interpretacja kopenhaska
stanowi swoist protezinterpretacji, pozwalajc jedynie na powizanie funkcji falowej z pomiarem za pomoc pojcia prawdopodobiestwa, to jednak tkwi w niej zauwaalne zaangaowanie ontologiczne,
wynikajce m. in. z rozmycia wartoci obserwabli, odpowiadajcych
niekomutujcym operatorom kwantowo-mechanicznym3 . W nurcie
debaty nad pytaniem o realno stanw kwantowych plasuj si prace
Tadeusza Pabjana, z ktrego dorobku warto tutaj wyrni trzy, dotyczce kwestii, pozostajcych ze sob w cisym zwizku. W porzdku
historycznym naley wspomnie synny paradoks Eisnteina Podolskiego Rosena (EPR), ktry w dziejach fizyki uwaany jest za kulminacj sporu Alberta Einsteina z Nielsem Bohrem o ostateczny ksztat
mechaniki kwantowej. Cho zagadnienia te wydaj si by dobrze poznanym obszarem historii tej teorii, to jednak Pabjan w interesujcy
sposb odsania nieznane kulisy sformuowania argumentu EPR4 . Jak
pokazuje autor, pojawienie si tego argumentu w jego finalnej postaci
poprzedzone byo kilkoma innymi eksperymentami mylowymi, po3
51
Wojciech Grygiel
52
prawdopodobiestwo kwantowe jako element epistemologiczny, unikajc w ten sposb kwantowego indeterminizmu, to jej nielokalny charakter prowadzi do istotnych sprzecznoci ze szczegln teori wzgldnoci. Trzecia wana praca Pabjana prezentuje konkretne zastosowania nierwnoci Bella, ktrych wyprowadzenie otworzyo drog do
empirycznego sfalsyfikowania kadej lokalnej teorii zmiennych ukrytych6 . Pabjan zajmuje si w tym kontekcie kwesti informacji, majcej
istotne znaczenie technologiczne dla kwantowej kryptografii i kwantowych komputerw.
Nieco odmienn perspektyw kwantowego filozofowania podejmuje na amach ZFN autor niniejszego przegldowego opracowania.
W pierwszym swoim tekcie powracam do kontrowersji, skupiajcej
si wok osawionego paradoksu kota Schrodingera, prbujc przedstawi propozycj rozwizania tego paradoksu w ramach teorii dekoherencji7 . Teoria ta, bdc zewntrznym formalizmem w stosunku do
mechaniki kwantowej, pokazuje, i oddziaywanie ukadu kwantowego
z makroskopowym otoczeniem prowadzi do wygaszenia interferencji
kwantowych. W rezultacie stan kwantowy, w ktrym kot byby jednoczenie ywy i martwy, ulega ultraszybkiemu zanikowi. Makroskopowy obserwator widzi jedynie kota albo ywego, albo martwego. Teoria dekoherencji umoliwia rozwizanie problemu wiadomego obserwatora, ktry poprzez sam akt obserwacji miaby ostatecznie decydowa o losie kota. Jest to rezultat o tyle wany, i przekonuje on o bezpodstawnoci angaowania aktw wiadomoci, ktrych fizykalny opis
na dzie dzisiejszy nie jest znany, do wyjanie, ktrych dostarcza fizyka. W kolejnym artykule, dotyczcym mechaniki kwantowej, podejmuj analiz innej, ciekawej perspektywy rozwikania problemu obserwatora, polegajcej na jego obiektywizacji a zapostulowanej przez
Rogera Penrosea8 . W kontekcie jego kwantowej koncepcji umysu,
to redukcja wektora falowego ley u podstaw ludzkiej wiadomoci,
T. Pabjan, Druga rewolucja kwantowa: dziedzictwo J. S. Bella, Zagadnienia Filozoficzne w Nauce, 49 (2011) s. 123-137.
7
W. Grygiel, Is the Scrodingers Cat Dead or Alive?, Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce, 37 (2005) s. 119-139.
8
W. Grygiel, Rogera Penrosea obiektywizacja obserwatora w mechanice kwantowej, Zagadnienia Filozoficzne w Nauce, 45 (2010) s. 45-61.
6
53
54
Wojciech Grygiel
tyka ma by ostatecznie redukowalna do fizyki. Krytyczna ocena fizyzmu wymaga jednak osobnego, szerszego opracowania.
FILOZOFIA FIZYKI MAKROWIATA
Refleksja filozoficzna nad makrowiatem rodzi si gwnie w kontekcie oglnej teorii wzgldnoci, obejmujcej swoim opisem obszar
rzeczywistoci, poddajcy si opisowi klasycznemu. Podstawow kategori takiego opisu jest pojcie czasoprzestrzeni, ktrej matematyczna
struktura implikuje lokalno zdarze. Nie musi by zatem tak, i refleksja w obrbie teorii wzgldnoci dotyczy jedynie kosmologii. Refleksji kosmologicznej na amach ZFN powicone zostanie osobne
opracowanie. Bogactwo matematycznej struktury klasycznego opisu
prowokuje do namysu nad wieloma innymi aspektami tej teorii. Opracowaniem, zachcajcym do pochylenia si nad natur oddziaywania
grawitacyjnego, jest tekst Roberta Janusza, stawiajcy na pozr proste pytanie o to, czy sia grawitacji dziaa na odlego10 . Wbrew powszechnym przekonaniom o spjnoci mechaniki newtonowskiej, autor wychodzi w swojej analizie od zasygnalizowania, i w mechanice
tej powstaje zasadniczy problem z pojciem ukadu inercjalnego, co
skutkuje konceptualnymi trudnociami w okreleniu pojcia siy, dziaajcej na odlego. Problem ten jednak zostaje usunity w wyniku
geometryzacji siy grawitacji w oglnej teorii Einsteina. Jak wyranie
zaznacza Janusz:
Tak wic sia grawitacji nie jest oddziaywaniem na odlego i jest jakim szczliwym zbiegiem okolicznoci, e
Newton znalaz swoje przyblienie dotyczce prawa powszechnego cienia. Grawitacja nie jest nawet w ogle
si, lecz geometri wiata, nie dziaa, lecz jest aren
wszystkie zjawiska fizyczne do niej si odnosz; nie
potrzeba te pisa osobnych rwna ruchu, gdy zawarte
s one w rwnaniach pola grawitacyjnego oglnej teorii
wzgldnoci.
R. Janusz, Czy si grawitacji dziaa na odlego?, Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce, 37 (2005) s. 15-31.
10
55
56
Wojciech Grygiel
57
zbliy si zdawaoby si na jeden may krok do wielkich pyta metafizycznych, zwizanych z pocztkiem istnienia. Wprawdzie dokadniejsza analiza pokazuje, i
jest to krok nad przepaci metod i pojciowych rozrnie, dzielcych fizyk i metafizyk, ale samo zblienie
si do tego rodzaju pyta ukazuje ich nieuchronno.
Skoro mona zaoy, i istnieje ju pewna propozycja, co do scenariusza powstania Wszechwiata, to naturalne wydaje si obecnie postawienie pytania o charakter praw, rzdzcych Wszechwiatem na
najbardziej fundamentalnym poziomie. W swoim artykule, zatytuowanym Czy Wszechwiat jest chaosem15 , Micha Heller podejmuje
wysiek okrelenia, czy na najbardziej fundamentalnym poziomie panuje cakowity chaos, rwnowany cakowitemu brakowi racjonalnoci, a obserwowane prawa przyrody s jedynie stochastycznymi urednieniami tego chaosu. Racjonalno jest tutaj rozumiana cile synonimicznie z matematycznoci. Okazuje si bowiem, i przyroda w swoich probabilistycznych zachowaniach nie eliminuje pewnych prawidowoci, co motywuje Hellera do sformuowania jego znanej tezy o probabilistycznej cienialnoci Wszechwiata. Nawet jeeli Wszechwiat na poziomie fundamentalnym jest w stanie chaosu, a obserwowane prawa s strukturami emergentnymi, to nie przeczy to matematycznej racjonalnoci Wszechwiata jako caoci. Jeeli jednak przyj w matematyce prawo niesprzecznoci jako prawo istnienia, to naturalnie pojawia si pytanie o to, czy mog istnie inne matematyczne
Wszechwiaty, ktrym rwnie mona by nada sens fizyczny? Takiego zadania podejmuje si Gordon McCabe w publikacji, noszcej tytu Possible physical universes16 . Autor podejmuje szczegow
analiz rodziny wszechwiatw przestrzennie jednorodnych, zwracajc szczegln uwag na argument Hawkinga-Collinsa, zgodnie z ktrym nasz Wszechwiat miaby by szczeglnym przypadkiem tej rodziny. McCabe kontynuuje t dyskusj, biorc za przedmiot rozwaaM. Heller, Kwantowe stworzenie Wszechwiata, Zagadnienia Filozoficzne w Nauce, 41 (2007) s. 3-15.
16
Gordon McCabe, Kwantowe stworzenie Wszechwiata, Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce, 41 (2007) s. 3-15.
15
58
Wojciech Grygiel
59
60
Wojciech Grygiel
61
62
Wojciech Grygiel
SUMMARY
BETWEEN THE MICROWORLD AND THE MACROWORLD
The current 50th issue of Philosophical Problems in Science (Zagadnienia
Filozoficzne w Nauce) summarizes the efforts of both philosophers and scientists to understand how a broader philosophical context sets the stage for
the development of scientific research, with physics playing a leading role.
In particular, the paper reviews the content of the last twenty-five issues of
the journal with an emphasis on the philosophical problems that arise in the
practice of physics. The overview reveals that these problems reflect the main
conceptual division in physics between the treatment of the micro-world described by quantum mechanics and the macro-world governed by the general
theory of relativity. Both of these theories, taken separately, generate a host
of philosophical concerns such as their proper interpretation (Bells Theorem
and its consequences) or the meaning and the eventual validity of the notions
of space and time. Other philosophical problems in physics, such as chaos
and determinism, are also considered. The authors are well aware that the
formulation of the future theory of quantum gravity will be a demanding task
requiring profound philosophical reflection.
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 6374
Micha Heller
Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych
MATEMATYKA I KOSMOLOGIA
PRZESTRZENIE RNICZKOWE
Geometrii rniczkowej zaczem si uczy po to, eby lepiej zrozumie ogln teori wzgldnoci. Ju na samym pocztku oczarowao
mnie pojcie rozmaitoci rniczkowej. Pamitam, e po raz pierwszy,
w bardzo odlegej przeszoci, zetknem si z nim w podrczniku Raszewskiego [1]. Definicja tam podana nie jest jeszcze dzi oglnie przyjt definicj tego pojcia. Jeszcze si ona ksztatuje, ale ju jest pikna
swoj oglnoci. Wprawdzie prototypem rozmaitoci rniczkowej
jest przestrze rozwaana w geometrii, wyposaona w odpowiednie
ukady wsprzdnych, ale rozmaitoci moe by wszystko, byle byo
odpowiednio gadkie. W swojej oryginalnej pracy Riemann jako przykad rozwaa wraeniowe kontinuum barw. Oczywicie wkrtce dysponowaem ju waciw definicj rozmaitoci jest ona podstawowym
narzdziem kadego, kto si zajmuje teori wzgldnoci lub kosmologi.
Ale wkrtce zaczem dostrzega niewystarczalno tego pojcia.
Przecie wiat nie jest gadki: stoy maj kanty, w powierzchniach bywaj ostre dziury, czasoprzestrzenie mog mie osobliwoci, a brzegi
wielu obiektw s rozmyte.
Na krtko moj uwag przycigna matematyczna teoria zbiorw
rozmytych. Owocem tych zainteresowa staa si praca napisana razem
z Andrzejem Staruszkiewiczem [2], w ktrej zaproponowalimy kon-
64
Micha Heller
Matematyka i kosmologia
65
wykrycie rda kopotw z osobliwym brzegiem czasoprzestrzeni wedle konstrukcji B. Schmidta (tzw. b-boundary). Okazao si, e jedynymi gadkimi funkcjami, jakie z czasoprzestrzeni mona przeduy
na jej brzeg Schmidta s funkcje stae, co powoduje, e czasoprzestrze
z brzegiem, z topologicznego punktu widzenia, redukuje si do jednego
punktu (dzieje si tak, poniewa we wszystkich punktach funkcje stae
przybieraj t sam warto) [13]. Wasno t eksploatowalimy potem w szeregu nastpnych prac [17, 19].
Nieco odmienn strategi zastosowalimy w pracy [16]. Poczenie
geometrycznej metody rozwizywania rwna rniczkowych z metod Sikorskiego dao wgld w struktur osobliwoci rwnania Friedmana, opisujcego ewolucj modeli kosmologicznych.
Prace dotyczce osobliwoci skieroway nasz uwag na zagadnienie wymiaru (rniczkowego) przestrzeni rniczkowych [7] oraz
skoniy do dokonania przegldu rnych uoglnie pojcia rozmaitoci analogicznych do ujcia Sikorskiego [11]. Do szybko sytuacja
dojrzaa do tego, e mona si byo pokusi o numer specjalny czasopisma Demonstratio Mathematica, (wydawanego przez Politechnik
Warszawsk) podsumowujcy dotychczasowe wyniki [10].
Robert Geroch w 1972 r. zaproponowa ujcie oglnej teorii
wzgldnoci w jzyku algebraicznym [15], ale udao mu si to zrobi
tylko dla dodatnio okrelonej metryki. Algebraiczny jzyk przestrzeni
rniczkowych okaza si pod tym wzgldem znacznie skuteczniejszy,
o czym wiadcz prace [9, 20]. W drugiej z tych prac uoglnilimy metod Sikorskiego, stosujc zamiast pojedynczej algebry (jako struktur
rniczkow) snop algebr. Uoglnienie okazao si o tyle skuteczne,
e pozwolio nam na przedstawienie w jzyku snopowym superprzestrzeni znanej z teorii supergrawitacji [23, 29]. To nas naprowadzio na
myl, by systematycznie rozbudowa snopowe uoglnienie teorii przestrzeni rniczkowych Sikorskiego. Uoglnienie to nazwalimy przestrzeniami strukturalnymi, a ich teori przedstawilimy w pracy [21].
66
Micha Heller
GEOMETRIA NIEPRZEMIENNA
Po jednym z seminariw w Instytucie Fizyki Teoretycznej Uniwersytetu Warszawskiego, na ktrym przedstawiem pewne wyniki, uzyskane metodami przestrzeni rniczkowych, prof. Andrzej Trautman
zwrci mi uwag, e mogoby to by jeszcze ciekawsze, gdybymy si
nie ograniczali do algebr przemiennych. Pod wpywem tej rozmowy
postaraem si o ksik Alaina Connesa Noncommutative Geometry
[24] i zaczem stawia pierwsze kroki w bogatej dziedzinie geometrii
nieprzemiennej. Owocem tego byy artykuy [25, 26]. Artyku [25] zapocztkowa powaniejszy cig prac, w ktrych jako narzdzia uywalimy geometrii nieprzemiennej. I tym razem pierwszym problemem,
z jakim zmierzylimy si przy pomocy nowej metody, by problem osobliwoci [27, 28, 31].
Poniewa dobrze znalimy struktur osobliwego brzegu czasoprzestrzeni wedug konstrukcji Schmidta, zaczlimy nasze badania wanie
od tej konstrukcji. Wiedzielimy, e na czasoprzestrzeni z brzegiem
Schmidta moe istnie tylko algebra funkcji staych. Jest to typowa sytuacja, z jak potrafi radzi sobie geometria nieprzemienna. Zastosowalimy zatem do tego problemu konstrukcj proponowan przez Connesa [24, s. 99 i nast.]. Zgodnie z t konstrukcj, czasoprzestrze z osobliwym brzegiem reprezentuje pewna nieprzemienna algebra z konwolucj jako mnoeniem, ale w praktyce pracuje si z jej regularn reprezentacj w wizce przestrzeni Hilberta. Matematyczny aparat tej reprezentacji bardzo przypomina standardowy aparat mechaniki kwantowej.
Wyglda to tak, jakby struktura osobliwoci wiedziaa co o efektach
kwantowych. To nam nasuno pomys, aby podj prb zbudowania modelu kwantowej grawitacji [30], ale ju wkrtce zorientowalimy
si, e na tym etapie nie naley mwi o kwantowej grawitacji, lecz jedynie o unifikacji oglnej teorii wzgldnoci i mechaniki kwantowej
[32]. Potem nastpiy dalsze prby rozwijania modelu [33, 34, 35, 36];
nie zawsze szy one we waciwym kierunku, ale dziki tym prbom
w problemie osobliwoci uczyniono pewien postp [37, 38, 46].
Aeby ucili nasz model, postanowilimy ograniczy si tymczasowo do uproszczonego modelu (ze skoczon grup strukturaln) [39,
Matematyka i kosmologia
67
68
Micha Heller
przemiennego (wiat subkwantowy) do przemiennego (wiat makroskopowy) dokonuje si, jak wspomnielimy wyej, przy pomocy pewnego rodzaju urednie. Osobliwoci w perspektywie makro okazuj
si artefaktami tego uredniania, podczas gdy w perspektywie submikro cakowicie rozmywaj si w prawdopodobiestwach.
Nie wolno jednak zapomnie, e nasz model jest jedynie modelem
roboczym. Raczej ukazuje on pewne pojciowe moliwoci na drodze unifikacji fizyki i opracowuje pewne matematyczne narzdzia, by
moe prowadzce do tego celu, raczej ni kandyduje na model ju tak
unifikacj proponujcy. Przede wszystkim brak mu aspektu teoriopolowego, dlatego mwimy w nim o unifikacji oglnej teorii wzgldnoci z mechanik kwantow a nie wprost o kwantowaniu grawitacji. Na
obecnym etapie nie mamy rwnie nawizania do standardowego modelu czstek elementarnych, a zagadnienie przewidywa empirycznych
wci czeka na gruntowniejsze opracowanie (por. [41]).
Oczywicie mylimy o zaradzeniu tym brakom, ale najpierw trzeba
zmierzy si z problemami matematycznymi, bez ktrych dalszy postp nie bdzie moliwy. W tym kierunku zmierzaj prace [51, 52,
53]. Pierwsza z nich ma pewien wydwik filozoficzny, dotyka bowiem genezy geometrii nieprzemiennej. Pokazalimy w niej, e w obszarach, w ktrych zaamuje si aksjomat Hausdorffa, jedynym moliwym opisem jest opis probabilistyczny (w uoglnionym sensie), co
w naturalny sposb prowadzi do geometrii nieprzemiennej. W pracy
[52] udao nam si poczy metod grup rniczkowych Sikorskiego
z (z nieco zmodyfikowan) metod grup kwantowych (algebr Hopfa).
W pracy [53] sformuowalimy definicj pprostego iloczynu grupoidw z odpowiednimi algebrami stowarzyszonymi z takimi iloczynami.
Szczeglnym przypadkiem tej konstrukcji jest grupoid Poincarego,
bdcy uoglnieniem grupy Poincarego (czyli pprostego iloczynu
przeksztace Lorentza i przesuni czasoprzestrzennych). Moe to
mie due znaczenie dla przyszych zastosowa nie tylko do naszego
modelu.
Interesuj nas rwnie filozoficzne aspekty poruszanej przez nas
problematyki. W pracy [50] przedyskutowalimy, w wietle naszego
modelu, symptomy pojciowej rewolucji, jakiej naley spodziewa
Matematyka i kosmologia
69
PRZYPISY
[1] Raszewki, P. K., Geometria Riemanna i analiza tensorowa,
PWN, Warszawa 1958.
[2] Heller, M., Staruszkiewicz, A., Fuzzy Space-Time, Zeitschrift
fur Naturforschung 36a, 1981, 609-610.
[3] Sikorski, R., Geometria rniczkowa, PWN, Warszawa 1972.
[4] Gruszczak, J,. Heller, M., Multarzyski, P. A Generalization
of Manifolds as Space-Time Models, J. Math. Phys. 29, 1988,
2576-2580.
70
Micha Heller
[5] Multarzyski, P., Heller, M., The Differential and Cone Structures of Spacetime, Foundations of Physics 20, 1990, 1005-1015.
[6] Heller, M., Sasin, W. Regular Singularities in Space-Time, Acta
Cosmologica 17 1991, 7-18.
[7] Heller, M., Multarzyski, P., Sasin, W., ekanowski, Z., Local
Differential Dimension of Space-Time, Acta Cosmologica 17,
1991, 19-26.
[8] Gruszczak, J., Heller, M., Pogoda, Z., Cauchy Boundary and bIncompletness of Space-Time, International Journal of Theoretical Physics 30, 1991, 555-565.
[9] Heller, M., Einstein Algebras and General Relativity, International Journal of Theoretical Physics 31, 1992, 277-278.
[10] Seminar on Differential Spaces, Demonstratio Mathematica [numer specjalny] 24, no 3-4, 1991, 347-348.
[11] Heller, M., Multarzyski, P., Sasin, W., ekanowski, Z., On
Some Generalizations of the Manifold Concept, Acta Cosmologica 18, 1992, 31-44.
[12] Gruszczak, J., Heller, M., Sasin, W., Quasiregular Singularity of
a Cosmic String, Acta Cosmologica 18, 1992, 45-55.
[13] Heller, M., Sasin, W., Trafny, A., ekanowski, Z., Differential
Spaces and New Aspects of Schmidts b-Boundary of SpaceTime, Acta Cosmologica 18, 1992, 57-75.
[14] Schmidt, B.G., A New Definition of Singular Points in General
Relativity, General Relativity and Gravitation 1, 1971, 269280.
[15] Geroch, R., Einstein Algebras, Communications in Mathematical Physics 26, 1972, 271-275.
[16] Heller, M., Sasin, W., Generalized Friedmans Equation and Its
Singularities, Acta Cosmologica, 19, 1993, 23-33.
Matematyka i kosmologia
71
[17] Sasin, W., Heller, M., Space-Time with Boundary as a Generalized Differntial Space, Acta Cosmologica, 19, 1993, 35-44.
[18] Gruszczak, J., Heller, M., Differential Structure of Space-Time
and Its Prolongations to Singular Boundaries, International Journal of Theoretical Physics 32, 1993, 625-648.
[19] Heller, M., Sasin, W., The Structure of the b-Completion of
Space-Time, General Relativity and Gravitation, 26, 1994, 797811.
[20] Heller, M., Sasin, M., Sheaves of Einstein Algebras, International Journal of Theoretical Physics, 34, 1995, 387-398.
[21] Heller, M., Sasin, M., Structured Spaces and Their Application to
Relativistic Physics, Journal of Mathematical Physics 36, 1995,
3644-3662.
[22] Heller, M., Sasin, M., Anatomy of the Elementary Quasi-Regular
Singularity, Acta Cosmologica, 21, 1995, 47-60.
[23] Heller, M., Sasin, M., Superstructured Spaces, Acta Cosmologica, 21, 1995, 61-70.
[24] Connes, A., Noncommutative Geometry, Academic Press, New
York, 1994.
[25] Heller, M., Commutative and Non-Commutative Einstein Algebras, Acta Cosmologica 21, 1995, 111-130.
[26] Heller, M., Sasin, W., Non-Commutative Differential Geometry,
Acta Cosmologica 21, 1955, 235-245.
[27] Heller, M., Sasin, W., Noncommutative Structure of Singularities in General Relativity, Journal of Mathematical Physics, 37,
1996, 5665-5671.
[28] Heller, M., Sasin, W., The Closed Friedman World Model with
the Initial and Final Singularities as Non-commutative Space,
72
Micha Heller
Banach Center Publications, vol. 41: Mathematics of Gravitation, part I: Lorentzian Geometry and Einstein Equations, red.:
P.T. Chruciel, Warszawa 1997, pp. 153-162.
[29] Heller, M., Sasin, W., Rigorous Model of Classical Spacetime
Foam, International Journal of Theoretical Physics 36, 1997,
1441-1455.
[30] Heller, M., Sasin, W., Lambert, D., Groupoid Approach to Noncommutative Quantization of Gravity, Journal of Mathematical
Physics 38, 1997, 5840-5853.
[31] Heller, M., Sasin, W., Origin of Classical Singularities, General
Relativity and Gravitation 31, 1999, 555-570.
[32] Heller, M., Sasin, W., Noncommutative Unification of General Relativity and Quantum Mechanics, International Journal of
Theoretical Physics 38, 1999, 1619-1642.
[33] Heller, M., Some Conceptual Problems of the Groupoid Approach to Noncommutative Quantization of Gravity, Acta Cosmologica 24, 1998, 71-85.
[34] Heller, M., Sasin, W., Odrzygd, Z., State Vector Reduction as
a Shadow of Noncommutative Dynamics, Journal of Mathematical Physics 41, 2000, 5168-5179.
[35] Demaret, J., Heller, M., Sasin, W., Noncommutative Unification
of General Relativity with Quantum Mechanics and Canonical
Gravity Quantization, Revue des Questions Scientifiques, 172
(4), 2001, 357-370.
[36] Heller, M., Sasin, W., Odrzygd, Z., Noncommutative
Quantum Dynamics, Gravitation and Cosmology 7, 2001, 135139.
[37] Heller, M., Sasin, W., Differential Groupoids and Their Application to the Theory of Spacetime Singularities, International Journal of Theoretical Physics 41, 2002, 919-937.
Matematyka i kosmologia
73
[38] Heller, M., Odrzygd, Z., Pysiak, L., Sasin, W., Structure
of Malicious Singularities, International Journal of Theoretical
Physics 42, 2003, 427-441.
[39] Heller, M., Odrzygd, Z., Pysiak, L., Sasin, W., Noncommutative Unification of General Relativity and Quantum Mechanics.
A Finite Model, General Relativity and Gravitation 36, 2004,
111-126.
[40] Heller, M., Odrzygd, Z., Pysiak, L., Sasin, W., Quantum Groupoids of the Final Type and Quantization on Orbit Spaces, Demonstratio Mathematica, 37, 2004, 671-678.
[41] Pysiak, L., Heller, M., Odrzygd, Z., Sasin, W., Observables
in a Noncommutative Approach to the Unification of Quanta and
Gravity: A Finite Model, General Relativity and Gravitation 37
(3), 2005, 541-555.
[42] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Noncommutative Dynamics of
Random Operators, International Journal of Theoretical Physics
44, 2005, 619-628.
[43] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Noncommutative Unification
of General Relativity and Quantum Mechanics, Journal of Mathematical Physics 46, 2005, 122501-16.
[44] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Inner Geometry of Random
Operators, Demonstratio Mathematica 39 (nr 4), 2006, 971-978.
[45] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Conceptual Unification of Gravity and Quanta, International Journal of Theoretical Physics 46,
2007, 2492-2512.
[46] Heller, M., Odrzygd, Z., Pysiak, L., Sasin, W., Anatomy
of Malicious Singularities, Journal of Mathematical Physics 48,
2007, 092504-092511.
[47] Heller, M., Odrzygd, Z., Pysiak, L., Sasin, W., Gravitational Aharonov-Bohm Effect, International Journal of Theoretical
Physics 47, 2008, 2566-2575.
74
Micha Heller
[48] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Golda, Z., Noncommutative
Closed Friedman Universe, General Relativity and Gravitation
41, 2009, 1625-1637.
[49] Heller, M., A Noncommutative Friedman Cosmological Model,
Annalen der Physik 19, 2010, 196-201.
[50] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Fundamental Problems in the
Unification of Physic, Foundations of Physics 41, 2011, 905-918.
[51] Heller, M., Pysiak, L., Sasin, W., Geometry of Non-Hausdorff
Spaces and Its Significance for Physics, Journal of Mathematical
Physics 52, 2011, 043506.
[52] Heller, M., Odrzygd, Z., Pysiak, L., Sasin, W., Hopf-Sikorski
Algebras, Demonstatio Mathematica, vol. 44, 2011, 213-221.
[53] Pysiak, L., Eckstein, M., Heller, M., Sasin, W., Semidirect Product of Groupoids, Its Representations and Random Operators,
arXiv:1107.1775 [math-ph]
[54] Heller, M., Time and Physics A Noncommutative Revolution,
w: A Collection of Polish Works on Philosophical Problems of
Time and Spacetime, Synthese Library, vol. 309, red. H. Eilstein, Kluwer Academic Publishers, Dordrecht-Boston-London
2002, ss. 47-56.
[55] Heller, M., Time of the Universe, w: The Far-Future Universe
Eschatology from a Cosmic Perspective, red.: G.F.R. Ellis, Templeton Foundation Press, Philadelphia-London, 2002, ss. 63-64.
[56] Heller, M., Algebraic Self-Duality as the Ultimate Explanation,
Foundations of Science, 9, 2004, 369-385.
[57] Heller, M., Where Physics Meets Metaphysics, in: A. Connes,
M. Heller, Sh. Majid, R. Penrose, J. Polkinghorne, A. Tylor, On
Space and Time, red.: Shahn Majid, Cambridge University Press,
Cambridge 2008, pp. 238-277.
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 7584
Teresa Obolevitch
Wydzia Filozoficzny, Uniwersytet Papieski Jana Pawa II w Krakowie
Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych
http://www.obi.opoka.org.pl/.
http://copernicuscenter.edu.pl/.
76
Teresa Obolevitch
77
78
Teresa Obolevitch
79
80
Teresa Obolevitch
81
zwizanych z tym tematem, jak te analizy recepcji teorii ewolucji w rosyjskim Kociele prawosawnym28 .
(3) W OBI prowadzono rwnie badania dotyczce stosunku konkretnych teorii matematyczno-przyrodniczych do teologii. Mona je
nazwa studiami przypadku. Naley podkreli przede wszystkim
zasugi nieodaowanego abpa Jzefa yciskiego dotyczce rozwaenia rozmaitych aspektw ewolucjonizmu w jej relacji do wiary,
a w szczeglnoci uzasadnienia braku sprzecznoci midzy teori ewolucji a prawdami religii chrzecijaskiej29 .
W omawianym okresie dziaalnoci OBI temat ewolucjonizmu podejmowali take Wodzimierz Skoczny30 oraz Pawe Polak, ktry bada
recepcj teorii ewolucji w polskim rodowisku teologicznym31 .
28
T. Obolevitch, O recepcji teorii ewolucji w filozofii rosyjskiej (W. Soowjow, M.
osski), Zagadnienia Filozoficzne w Nauce XXXIII (2003), s. 112-124; ta, Rosyjski
Koci prawosawny a nauka. XX-wieczne debaty wok teorii ewolucji, Zagadnienia
Filozoficzne w Nauce XLI (2007), s. 91-124 (przedruk wersji poprawionej: Rosyjski
Koci prawosawny a nauka. Dwudziestowieczne debaty wok teorii ewolucji, w: Z.
Liana (red.), Prace Komisji Fides et ratio, t. I, Krakw: Wydawnictwo PAU 2009, s.
99-122); ta, Motiv volcii v tvorqestve V. S. Solov~eva, Solov~evskie
issledovani 4 (24) 2009, s. 112-122; ta, Recepcja teorii ewolucji w Rosji, w:
J. Mczka (red.), Wiara i nauka. Materiay z sesji naukowej i dyskusji panelowej,
Krakw: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagielloskiego 2010, s. 91-105.
29
Zob. np. J. yciski, Epistemologiczne aspekty fundamentalistycznej interpretacji ewolucjonizmu, Zagadnienia Filozoficzne w Nauce XXX (2002), s. 3-17; tene,
Bg i ewolucja. Podstawowe pytania ewolucjonizmu chrzecijaskiego, Lublin: TN
KUL 2002 (wydanie angielskie: God and Evolution. Fundamental Questions of Christian Evolutionism, tum. K. W. Kemp, Z. Malanka, Washington, D.C.: The Catholic
University of America Press 2006); tene, Wszechwiat emergentny. Bg w ewolucji
przyrody, Lublin: Wydawnictwo KUL 2009; tene, Bg i stworzenie. Zarys teorii ewolucji, Lublin: Gaudium 2011. Zob. wicej w: Publikacje ks. prof. Jzefa yciskiego
z lat 1999-2011, Zagadnienia Filozoficzne w Nauce XLVIII (2011), s. 23-32.
30
W. Skoczny, Midzy kreacjonizmem a ewolucjonizmem, Sosnowieckie Studia
Teologiczne 5 (2001), s. 245-256.
31
P. Polak, Spr wok teorii ewolucji przed stu laty, Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce XLI (2007), s. 56-90; tene, Neotomistyczna recepcja teorii ewolucji w Polsce w latach 1900-1939 w kontekcie relacji naukawiara, Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce XLIII 2008, s.44-88 (przedruk w: Z. Liana (red.), Prace Komisji Fides
et ratio, t. I, s. 63-98); tene, Dlaczego polscy neotomici interesowali si teori
ewolucji w latach 1900-1939, Kwartalnik Filozoficzny, t. XXXVIII (2010), z. 2,
s. 63-82; tene, Odniesienia wiatopogldowe neoscholastycznej recepcji ewolucjoni-
82
Teresa Obolevitch
Ks. Zbigniew Wolak i Bartosz Broek natomiast zajmowali si problemem nauka wiara z punktu widzenia logiki32 , wykazujc m.in., e
midzy twierdzeniami naukowymi i teologicznymi nie ma sprzecznoci logicznej. B. Broek ponadto dokona analizy logicznej osawionej
redniowiecznej teorii podwjnej prawdy33 .
(4) Take poszczeglne dyscypliny filozoficzne, takie jak filozofia
przyrody, filozofia nauki, filozofia logiki, wstp do filozofii, historia filozofii, metafizyka i in. byy uprawiane przez czonkw krakowskiego
orodka z uwzgldnieniem tej perspektywy, jak wyznacza zagadnienie relacji midzy nauk a wiar. I tak, w rozdziale Poznanie religijne
podrcznika Wprowadzenie do filozofii religii S. Wszoka znalazy si
paragrafy Nauka i teologia oraz Racjonalno wiary, a take
w ramach Uzupenienia omwienie tematu Stworzenie wiata
a wspczesna kosmologia34 .
Nie zapomniano take o intelektualnej formacji katechetw, bezporednio przekazujcych dzieciom i modziey treci religijne. Od
tego bowiem, czy bd to czyni wsuchujc si w aktualny gos nauki, zaley powodzenie nie tylko nauczania religii w szkole, ale take
ksztatowanie si waciwego wiatopogldu i integralny rozwj modego pokolenia. W tym wanie celu zorganizowano konferencj naukow pt. Nauka Wiara Katecheza. Jak mwi o relacjach nauka
zmu w latach 1900-1914 na przykadzie pogldw F. Gabryla i F. Hortyskiego, w: S.
Janeczek, R. Charzyski, M. Macioek (red.), wiatopogldowe odniesienia filozofii
polskiej, Lublin: Wydawnictwo KUL 2011, s. 291-302.
32
Zob. np. B. Broek, Sprzeczno logiczna a konflikt nauki i wiary, Zagadnienia Filozoficzne w Nauce XXVIII/XXIX (2001), s. 58-70; Z. Wolak, Dokadno
i poprawno logiczna w nauce i teologii, w: S. Wszoek, R. Janusz (red.), Wyzwania
racjonalnoci. Ksidzu Michaowi Hellerowi wsppracownicy i uczniowie, Krakw: Wydawnictwo WAM/OBI 2006, s. 284-300.
33
B. Broek, Zasada podwjnej prawdy, w: S. Wszoek, R. Janusz (red.), Wyzwania
racjonalnoci. Ksidzu Michaowi Hellerowi wsppracownicy i uczniowie, s. 450471; tene, The Double Truth Controversy. An Analytical Essay, Krakw: Copernicus
Center Press 2010.
34
S. Wszoek, Wprowadzenie do filozofii religii, Krakw: Wydawnictwo WAM
2004, s. 177-184, 194-205, 207-212.
83
84
Teresa Obolevitch
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 8590
Tadeusz Sierotowicz
Wydzia Filozoficzny, Uniwersytet Papieski Jana Pawa II w Krakowie
Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych
sierotowicz@gmail.com
Tadeusz Sierotowicz
86
87
88
Tadeusz Sierotowicz
leusza, uznawane za arcydzieo woskiej literatury barokowej i jednoczenie paradygmatyczny wyraz pewnych intuicji, ktre stay si podstaw filozoficznych refleksji dotyczcych metody naukowej. Chodzio
o pierwszy polski przekad caoci. Projekt ten postanowiem zrealizowa w dwch etapach. Pierwszy z nich to prba retorycznej i filozoficznej interpretacji Wagi probierczej, ktr przedstawiem w ksice
Od metodycznej polemiki do polemiki metodologicznej. Impresje z lektury Wagi probierczej Galileusza wraz z antologi, Tarnw: BIBLOS
2008. Fakt, e lini przewodni w moje lekturze Wagi probierczej staa
si ponownie retoryka, sprawi, e dopiero co wspomniana ksika jest
tematyczn kontynuacj tomu dotyczcego fragmentw kopernikaskich.
Drugim etapem moich poszukiwa dotyczcych Wagi probierczej
staa si publikacja integralnego tekstu dziea w tumaczeniu na j. polski. Ksika ukazaa si w serii rda-OBI (Tarnw, BIBLOS
2009) we wsppracy z Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych w Krakowie, w czterechsetn rocznic pierwszych obserwacji teleskopowych Galileusza i w stulecie zakoczenia edycji krytycznego
wydania dzie Galileusza pod redakcj A. Favara (Le Opere di Galileo Galilei: Edizione Nazionale, 20 tomw, Firenze, Tipografia di G.
Barb`era 1890-1909; przedruki w latach: 1929-1939 i 1964-1968).
Po wydaniu Wagi probierczej moje zainteresowania galileuszoznawcze skupiy si na tzw. listach o plamach sonecznych. Chodzi
o tekst, ktry ukaza si w 1613 roku pod tytuem Istoria e dimostrazioni attorno alle machie solari, bdcy zapisem dialektycznej polemiki ze stanowiskiem jezuity Ch. Scheinera w kwestii plam sonecznych. Ta rozprawa, pord wszystkich pism Galileusza, zawiera najwyraniejsze sformuowanie jego kopernikanizmu, jest te uwaana przez
niektrych badaczy za wyjtkowo istotny moment w ksztatowaniu si
galileuszowej metody bada. Niektre elementy tej metody, a cilej
galileuszowego sposobu argumentacji, stan si tematem projektowanej monografii na temat listw o plamach sonecznych. Uzupenieniem
caoci bdzie tumaczenie tekstu Galileusza oraz przekad listw Ch.
Scheinera, ktre zainicjoway debat na temat plam sonecznych.
89
Przy tej okazji chciabym napomkn o jeszcze jednej, emocjonalnej cesze poszukiwa w zakresie galileuszoznawstwa. Wiele zagadnie dotyczcych ycia i dzie Galileusza wymaga jeszcze wyjanienia, wiele jest jeszcze kwestii otwartych. Truizmem jest stwierdzenie,
e zwaywszy ich filozoficzne, kulturalne i religijne wymiary, kwestie
te nabieraj charakteru, jak to ujmuj badacze, niekoczcej si opowieci4 . Nic zatem dziwnego, e kto wkracza w labirynt bada galileuszoznawczych daje si porwa pasji odkrywania i interpretacji, ktra
jake czsto czy ludzi ni owadnitych. Dla przykadu szukajc ilustracji do polskiego wydania listw o plamach sonecznych a s to
ilustracje o wysokim poziomie artystycznym i jest ich wiele zwrciem si do znanego antykwariatu Martayan Lan w Nowym Yorku
z prob o pomoc. Otrzymaem odpowied pozytywn, 40 zdj i pozwolenie na wykorzystanie materiau, bez adnej opaty, z takim oto
komentarzem: przyjaciel Galileusza, jest naszym przyjacielem. Solidarno poszukiwa to jeden z najpikniejszych aspektw przygody
badawczej.
Powracajc za do moich bada galileuszoznawczych w nieco
odleglejszej perspektywie chciabym si zaj Rozprawami i dowodzeniami matematycznymi w zakresie dwch nowych umiejtnoci. Tekst
ten od lat jest dostpny w j. polskim, jednake ukaza si prawie osiemdziesit lat temu (1930). To po pierwsze, po drugie za tumaczenie zostao dokonane na podstawie wydania z 1832 roku, a nie na podstawie
krytycznej edycji tekstu A. Favara (smy tom narodowej edycji dzie zebranych Galileusza). Zwaywszy, e chodzi o by moe najwaniejsze
dzieo Galileusza z punktu widzenia historii fizyki warto zadba o ponowne wydanie Rozpraw konfrontujc istniejce tumaczenie z edycj
Favara oraz pniejsz krytyk dziea, uwspczeniajc jednoczenie
jzyk przekadu.
Jeszcze jedna myl na zakoczenie. Studia z zakresu galileuszoznawstwa, pomijajc nieczste wyjtki, najczciej nie s zyskowne.
Dlatego te pragn podzikowa Wydziaowi Filozoficznemu UPJPII,
4
90
Tadeusz Sierotowicz
Orodkowi Bada Interdyscyplinarnych OBI, Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych w Krakowie, redakcji Zagadnie Filozoficznych w Nauce i tarnowskiemu wydawnictwu BIBLOS za moliwo
publikowania wynikw moich bada galileuszoznawczych. Mam nadziej, e i w przyszych numerach Zagadnie nie zabraknie miejsca
dla kwestii dotyczcych ycia i dziea Galileusza.
SUMMARY
THE LIFE AND WORK OF GALILEO
The author presents the main results of his long-term studies on the life
and the work of Galileo Galilei within the group of OBI. He mentions his
most important publications from this area and points to some problems that
are worth elaborating upon in the future.
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 91101
ukasz Kwiatek
Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych
92
ukasz Kwiatek
swoimi uczniami i kontynuatorami Joachimem Metellmannem, Leonem Chwistkiem, Bolesawem Gaweckim analizowali wtki filozoficzne, ktre napotykali w teoriach naukowych. Rwnie w ramach
tzw. Koa Krakowskiego, ktre z inicjatywy Jana ukasiewicza tworzyli Jzef Maria Bocheski, Jan Salamucha, Jan Drewnowski i Bolesaw Sobociski, dyskutowano na temat zagadnie z pogranicza nauki,
logiki, filozofii i teologii.
W latach 70-tych i 80-tych ubiegego stulecia, w siedzibie arcybiskupw krakowskich przy ul. Franciszkaskiej 3, a nastpnie w byym
klasztorze Augustianw na ul. Augustiaskiej 7, w pierwszy pitek po
15-tym kadego miesica odbyway si interdyscyplinarne seminaria,
z ktrych kade gromadzio dziesitki (w okresie wietnoci nawet ponad dwiecie) osb krakowskich naukowcw oraz goci przybywajcych z caej Polski i z zagranicy. Podczas zjazdw dyskutowano na
najrniejsze tematy z pogranicza nauk empirycznych oraz filozofii. Po
upadku komunizmu i zmianie miejsca spotka seminaria umary mierci naturaln, ale zainteresowanie problematyk filozoficzn w kontekcie nauk empirycznych nie wygaso, zmienia si jedynie forma dziaalnoci. Przyroda nie toleruje pustki ze staych, cho nieformalnych
spotka seminaryjnych i nieregularnych sympozjw spontanicznie wyewoluowa bardziej zinstytucjonalizowany Orodek Studiw Interdyscyplinarnych. Z czasem z koniecznoci przemianowany na Orodek
Bada Interdyscyplinarnych. wczesnemu prodziekanowi Wydziau
Filozoficznego Papieskiej Akademii Teologicznej, p. Jzefowi yciskiemu, udao si zdoby piecztk dla Orodka, co w tamtych czasach
byo sporym przedsiwziciem, ale w skutek pomyki widniaa na niej
troch inna nazwa. Jak wspomina Micha Heller atwiej byo wtedy
zmieni nazw instytucji, ni zamwi now piecztk. W dodatku
nowa nazwa wszystkim przypada do gustu1 .
Czonkowie OBI, pocztkowo nie zdajc sobie z tego sprawy,
stali si duchowymi kontynuatorami sigajcej czasw Garbowskiego
i Mettellmanna specyficznej krakowskiej tradycji prowadzenia refleksji filozoficznej w cisym kontakcie z naukami. Myl przewodni
1
Fascynujca historia Orodka Bada Interdyscyplinarnych zostaa opisana w 25.
numerze czasopisma Zagadnienia filozoficzne w nauce
93
94
ukasz Kwiatek
95
grup badawczych, kada liczca od kilku do kilkunastu czonkw, ktrzy wygaszali referaty na sympozjach, seminariach i konferencjach naukowych, brali udzia w dyskusjach panelowych, prowadzili otwarte
wykady, publikowali w czasopismach naukowych i pracach zbiorowych, pisali ksiki, zdobywali nowe stopnie naukowe. Wyliczanie
w tym miejscu efektw ich wytonej pracy badawczej, dydaktycznej
i popularyzatorskiej nie tylko rozwcieczyoby ekologw co wicej, staoby rwnie w sprzecznoci z tzw. brzytw Okhama, zasad
zakazujc mnoenia bytw ponad konieczno. Dokadne wyliczenia stanu i dokona wszystkich grup badawczych zostay ju bowiem
opublikowane w Copernicus Center Reports. W niniejszym tekcie
omawiane s wycznie najbardziej prestiowe wydarzenia dotyczce
Centrum Kopernika jako caoci.
W pierwszym roku funkcjonowania Centrum Kopernika zapocztkowane zostay Seminaria z Filozofii Przyrody oraz spotkania Copernicus Center Colloquium. Przy wsppracy z Wysz Szko Europejsk im. ks. Jzefa Tischnera oraz Wysz Szko Informatyki i Zarzdzania w Rzeszowie przeprowadzony zosta cykl transmitowanych on-line, otwartych wykadw Nauka i Wielkie Pytania.
Powstaa strona internetowa (www.copernicuscenter.edu.pl) oraz blog
BioLAWgy (www.biolawgy.wordpress.com) grupy badawczej Biologiczne podstawy prawa i etyki. W krakowskim klubie Piec Art
w czerwcu odbya si dyskusja panelowa Jak by uczonym?.
W 2009 roku przypadaa 200. rocznica urodzin Karola Darwina,
150. rocznica publikacji jego dziea O pochodzeniu gatunkw oraz
400. rocznica skonstruowania przez Galileusza teleskopu wydarze,
ktre wpyny na losy caego wiata. Std pomys, by wsporganizowana przez Centrum Kopernika XIII Krakowska Konferencja Metodologiczna odbya si pod hasem: Ewolucja Wszechwiata i ewolucja
ycia. W trwajcym dwa dni wydarzeniu (18-19 maja) udzia wzili
wiatowej sawy naukowcy z Polski i zagranicy. Gociem honorowym
by profesor Francisco J. Ayala, ktry zapocztkowa prestiowy cykl
wykadw Copernicus Center Lectures.
Organizatorzy rnych wydarze zabiegali o patronat nowego krakowskiego orodka bada. W 2009 roku Centrum Kopernika objo
96
ukasz Kwiatek
patronatem konferencje: W poszukiwaniu duszy, Dowody ontologiczne, Wymiary czasu oraz Dni Jana Pawa II w Krakowie i V Zlot
Filozoficzny w Krakowie.
Pierwszy rok dziaania Centrum Kopernika okaza szczeglnie pracowity dla jego zaoyciela i dyrektora, Michaa Hellera. W styczniu
profesor Heller uzyska tytu doktora honoris causa Uniwersytetu Kardynaa Stefana Wyszyskiego w Warszawie. W cigu roku wygosi
liczne prestiowe wykady w kraju (m.in. w Instytucie Fizyki Teoretycznej w Warszawie, w siedzibie metropolii warszawskiej, podczas
sympozjw organizowanych przez towarzystwa astronomicznych, filozoficzne i kosmologiczne w Warszawie, Krakowie i Szczecinie) oraz za
granic (w Royal Observatory w Greenwich; w Nowym Jorku podczas
wiatowego Festiwalu Nauki, na Bristol University; Illinois Institute of
Technology w Chicago; John Paul II Institute w Waszyngton, D.C.; Columbia University w Nowym Jorku; Roehampton University w Londonie; University College w Londonie i w siedzibie UNESCO w Paryu).
Dziki dziaalnoci swojego zaoyciela Centrum Kopernika stawao
si instytucj rozpoznawaln na caym wiecie.
Zgodnie z oczekiwaniami rozwijaa si dziaalno wydawnicza.
Prac Adama Olszewskiego Teza Churcha. Kontekst historycznofilozoficzny zapocztkowana zostaa polskojzyczna seria Monografie
Centrum Kopernika. Pod patronatem Centrum Kopernika ukazay si
kolejne ksiki w ramach serii Rozprawy OBI oraz dwa numery czasopisma Zagadnienia Filozoficzne w Nauce. Wydane zostay pierwsze
anglojzyczne publikacje: The Sense of Life and the Sense of the Universe autorstwa Michaa Hellera oraz The Double Truth Controversy.
An Analitycal Essay Bartosza Broka. Ksiki te inauguroway dziaalno wydawnicz nowopowstaego wydawnictwa Copernicus Center Press. Centrum Kopernika stao si rwnie wspwydawc, razem
z Polsk Akademi Nauk, periodyku Studia Copernicana.
2010 I 2011: CENTRUM KOPERNIKA NIE ZWALNIA TEMPA
Nastpny rok przynis kolejne konferencje,
sympozja, publikacje i cykle wykadw, serwis internetowy na-
97
98
ukasz Kwiatek
odaowanego arcybiskupa lubelskiego powicona zostaa konferencja Dzieo Niedokoczone. Wok myli abp. Jzefa yciskiego,
zorganizowana 21 padziernika 2011 roku przez Polsk Akademi
Umiejtnoci, Wydzia Filozoficzny UPJPII oraz Centrum Kopernika.
GRANT FUNDACJI TEMPLETONA
W roku 2011 ruszyy intensywne prace nad przygotowaniem projektu badawczego The Limits of Scientific Explanations, o ktrego
sfinansowanie Centrum Kopernika miao si zwrci do Fundacji Templetona. Jednoczenie pod patronatem Centrum odbyway si gromadzce licznych goci wydarzenia naukowe, z ktrych najwaniejszym bya XV Krakowska Konferencja Metodologiczna The Emotional Brain. From the Humanities to Neuroscience, and Back Again
(19-20 V 2011), wsporganizowana przez PAU, UJ, UPJPII oraz Centrum Kopernika. Honorowym gociem konferencji by profesor Joseph
LeDoux.
Z pocztkiem roku akademickiego 2011/12 Wydzia Filozoficzny
Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawa II otworzy specjalno Filozofia umysu i kognitywistyka na studiach magisterskich. Centrum
Kopernika objo ten kierunek swoim patronatem, a czonkowie grup
badawczych, m.in. profesor Jerzy Vetulani, rozpoczli na nim prac
dydaktyczn. Studia promowane byy m.in. podczas objtych patronatem Centrum Kopernika dyskusji panelowych wiadomo: duch czy
maszyna, oraz Umys: czego nie potrafi jeszcze komputery.
Wart 2 mln USD projekt The Limits of Scientific Explanations
zosta zaakceptowany przez Fundacj Templetona, we wrzeniu 2011
roku rozpocza si jego realizacja. Poza amerykask organizacj filantropijn projekt wspar finansowo UPJPII, a obsug prawn zagwarantowaa kancelaria Gorazda, wistu, Wtroba i Wsplnicy, adwokaci i radcowie prawni. Oglne cele projektu pokryway si z gwnymi zadaniami wymienionymi w statucie Centrum Kopernika: badaniami, edukacj, popularyzacj i publikowaniem. Intensywn prac badawcz rozpoczy trzy grupy: Physics and Cosmology, Mind and
Normativity oraz Philosophy and Theology, ich kierownikami zo-
99
stali odpowiednio: profesor Andrzej Woszczyna, profesor Jerzy Stelmach oraz profesor Janusz Mczka. Kierownikiem Naukowym caego przedsiwzicia zosta Micha Heller, a Kierownikiem Zarzdzajcym Projektu profesor Bartosz Broek, wicedyrektor Centrum Kopernika. Projekt wymaga powikszenia administracji, poprzez zatrudnienie osb odpowiedzialnych m.in. za ksigowo, Public Relations, sprawy wydawnicze. Jednoczenie ustanowiony zosta zesp
medialny dysponujcy wasnym sprztem do nagra.
Pierwszy obszar badawczy dotyczy granic stosowalnoci metod
matematycznych w fizyce, m.in. w teoriach dotyczcych wczesnych
faz kosmosu, ery Plancka czy osobliwoci. Przedmiotem bada jest
moliwo wykorzystania geometrii nieprzemiennych w roli matematycznego narzdzia, umoliwiajcego przekraczanie ogranicze wspczesnej fizyki. Prace grupy badawczej Mind and Normativity skupiaj si na biologicznych podstawach normatywnych funkcji umysu,
m.in. w zakresie bada nad jzykiem, podejmowania decyzji moralnych czy wpywu rodowiska na rozwj funkcji umysowych, z perspektywy nauk ewolucyjnych oraz neurokognitywnych. W tym kontekcie planowane s rwnie badania empiryczne z wykorzystaniem
aparatury do obrazowania pracy mzgu. Ograniczenia metody empirycznej zostan przeanalizowane z punktu widzenia teologii w ramach
prac grupy badawczej Philosophy and Theology. Rozwaania dotycz roli filozofii w teologii, logicznych uwarunkowa dyskursu teologicznego oraz moliwoci stworzenia nowej gazi teologii teologii
nauki.
3 padziernika w Warszawie, a 12 grudnia w Krakowie odbya si
prezentacja pierwszego polskiego tumaczenia dziea Izaaka Newtona
Matematyczne zasady filozofii przyrody, wydanej w ramach Copernicus Center Press. Doskona okazj do wypromowania tej marki
wydawniczej stay si rwnie XV Krakowskie Targi Ksiki (3-6 XI
2011), na ktrych nie mogo zabrakn stoiska wydawnictwa Centrum
Kopernika. Gwnym punktem programu Centrum w ramach targw
byy dwa spotkania autorskie z Michaem Hellerem, poczone z promocj jego najnowszej ksiki Filozofia przypadku. Kosmiczna
fuga z preludium i cod. Pierwsze miao miejsce 3 listopada w Ksi-
100
ukasz Kwiatek
101
phy in Science. Ogoszony i rozstrzygnity zosta konkurs na stypendia dla doktorantw i doktorw, powsta take program dwujzycznych
studiw magisterskich Philosophy in Science Filozofia w nauce oraz
studiw podyplomowych z zakresu problematyki Nauki i religii. Studia rozpoczn dziaalno z pocztkiem roku akademickiego 2012/13
na Wydziale Filozoficznym UPJPII.
W opisie historii Centrum Kopernika nie mona nie wspomnie
o profesorze Adamie Walanusie, naukowcu i pasjonacie fotografii,
ktry na setkach zdj udokumentowa wszystkie wydarzenia organizowane lub obejmowane patronatem przez Centrum i zawsze udostpnia
swoje prace na potrzeby CK lub mediw. Niezwyka galeri fotografii
mona znale na jego stronie internetowej: www.adamwalanus.pl.
Grant Fundacji Templetona bez wtpienia zintensyfikowa dziaalno Centrum Kopernika i pozwoli na dynamiczny rozwj orodka.
Nie sposb nie docenia postpu, jaki dokona si w tej instytucji si
za spraw dziesitek osb zaangaowanych w prac badawcz i administracyjn Centrum. W cigu zaledwie kilku lat, ale na bazie dowiadcze osb zwizanych z OBI, w duchu krakowskiej tradycji filozoficznej, dziki pasji i pomysom Michaa Hellera oraz jego wiernych wsppracownikw, wyrosa prnie rozwijajca si jednostka naukowa i orodek myli filozoficznej. Du doz optymizmu na przyszo gwarantuje powszechnie panujce przekonanie, e tak naprawd
to dopiero pocztek.
SUMMARY
THE HISTORY OF THE COPERNICUS CENTER FOR
INTERDISCIPLINARY STUDIES
This paper deals with the history of the Copernicus Center for Interdisciplinary Studies in Krakow. The Center was officially opened in 2008 but its
origins are to be found in over thirty years of the work of a group of researchers
associated with the Center for Interdisciplinary Studies (OBI). In the first part
of the article, the main episodes of the centres history are described whereas,
in the second part, present activity and plans for future are outlined.
ARTYKUY
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 102117
Tadeusz Pabjan
Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych
103
dziy do tego, e Newton rozpocz prac nad Principiami, i ktre ujawniaj okolicznoci redagowania i opublikowania pierwszych trzech wyda tego dziea.
1. KONTEKST HISTORYCZNY
Kade wielkie dzieo naukowe zawsze wyrasta z historycznego
kontekstu epoki, w ktrej powstao, i w ktrej geniusz jego twrcy znajduje oparcie w dokonaniach i odkryciach innych uczonych tej epoki.
Synna wypowied Newtona o tym, i widzia dalej ni inni dlatego,
e sta na ramionach olbrzymw, ma swj gboki sens: Principia
tak samo jak kade inne wielkie i wane dzieo naukowe stanowi
kocowe ogniwo w dugim acuchu domysw, idei, i po czci bdnych a po czci susznych intuicji, ktre ukadaj si w cig koncepcji
konsekwentnie ewoluujcych w kierunku newtonowskich praw dynamiki i teorii powszechnego cienia. Z perspektywy czasu atwo dostrzec t ewolucj, chocia przyczynowe zalenoci pomidzy jej najwaniejszymi epizodami nie s oczywiste, i w wielu przypadkach pozwalaj na zgoa odmienne interpretacje faktw i zdarze. Chocia
filozoficzne i (quasi)naukowe poszukiwania dotyczce zagadnie z zakresu nauki, ktr we wspczesnej nomenklaturze okrela si mianem
fizyki newtonowskiej, byy prowadzone ju od wczesnej staroytnoci, to jednak faktyczny postp w tej dziedzinie dokona si dopiero
na progu czasw nowoytnych. Do prekursorw Newtona naley tu
zaliczy przede wszystkim Galileusza (1564-1642), ktry zapocztkowa metodyczne badania zmierzajce do ustalenia praw dynamiki, oraz
Keplera (1571-1630), dziki ktremu nowoytna astronomia poegnaa
si na dobre z kolistymi orbitami planet poruszajcych si jednostajnie
(ze sta prdkoci) wok Soca.
Na powstanie Principiw z ca pewnoci miao wpyw wiele niezalenych czynnikw, ale jednym z bardziej istotnych by nierozwizany problem ruchu planet. Co prawda, zagadnieniem tym zajmoway si przed Newtonem cae zastpy filozofw, matematykw i astronomw, ale aden z nich nie zaproponowa satysfakcjonujcego wyjanienia mechanizmu odpowiedzialnego za ten ruch. Pierwsze roz-
104
Tadeusz Pabjan
105
Attempt to Prove the Motion of the Earth from Observations). W publikacjach i wystpieniach Hookea do roku 1674 wcznie nie ma jednake wzmianki o tym, e do interpretacji grawitacji mogoby mie
zastosowanie prawo odwrotnych kwadratw, ani o tym, e grawitacja
jest oddziaywaniem uniwersalnym, ktremu podlegaj wszystkie ciaa
we Wszechwiecie. Nie bez znaczenia jest rwnie i to, e na poparcie
swojej hipotezy Hooke nie potrafi przytoczy ani matematycznych, ani
empirycznych dowodw.4
W poowie XVII wieku problem ruchu planet prbowano rwnie
wyjania na inne sposoby, ale dyskusje uczonych toczyy si przede
wszystkim wok wymienionych powyej prb rozwizania tej trudnoci. Szczeglnie atrakcyjne wydawao si poczenie hipotezy Hookea z prawami Keplera. Z praw tych (zwaszcza z prawa trzeciego
i drugiego) wynikao, e to wanie Soce wpywa na ruch planety,
i e wpyw ten jest zaleny od wzgldnej odlegoci tych cia. Nawet
jeli szczegy mechanizmu zaproponowanego przez Keplera (anima
motrix) byy bdne, to jednak nie ulegao wtpliwoci, e planety na
jej orbitach utrzymuje jaki rodzaj oddziaywania ze Socem. Dodatkow zagadk stanowi w tym przypadku ksztat tych orbit: zgodnie
z obserwacjami przeprowadzonymi przez Keplera byy to orbity eliptyczne. Ogoszone w roku 1673 wyniki prac Christiaana Huygensa
(1629-1696), umoliwiajce obliczanie siy odrodkowej ciaa poruszajcego si po okrgu, sugeroway, e w przypadku orbit koowych
sia odrodkowa planety faktycznie jest odwrotnie proporcjonalna do
kwadratu odlegoci od Soca; tajemnic pozostawao jednake to, czy
w przypadku orbit eliptycznych zasada ta jest rwnie zachowana.
W roku 1684 zagadnienie to postanowili wsplnymi siami wyjani trzej uczeni: astronom Edmund Halley (1656-1742), astronom
i zarazem architekt Christopher Wren (1632-1723) oraz wspomniany
uprzednio Robert Hooke. Z zachowanych dokumentw wynika, e
zarwno Hooke jak i Halley mieli ju w tym okresie (rok 1684) wyran wiadomo tego, i o eliptycznym ksztacie orbit rzeczywicie
Por. C. Wilson, The Newtonian achievement in Astronomy, w: The General
History of Astronomy, vol. 2A, R. Taton, C. Wilson (red.), Cambridge University Press,
Cambridge 1989, s. 239.
4
106
Tadeusz Pabjan
107
wizania i bardzo prawdopodobne, e nie zrobi tego dlatego, i w rzeczywistoci adnego rozwizania nie znalaz.8
Czciowe rozwizanie dyskutowanej trudnoci znalaz za to Halley, ktry wyprowadzi prawo odwrotnych kwadratw dla orbit koowych (wykorzystujc prawa Keplera i wyniki bada Huygensa dotyczce siy odrodkowej), jednake nie zdoa uoglni uzyskanego
przez siebie wyniku na przypadek orbit eliptycznych. Nie widzc realnej szansy na wybrnicie z impasu, Halley w sierpniu 1684 roku uda
si w podr do Cambridge, aby osobicie przedyskutowa problem ruchu planet z Izaakiem Newtonem.9 Zgodnie z pniejsz relacj Abrahama De Moivrea (1667-1754), podczas tego spotkania Halley zapyta
Newtona o to, po jakiej trajektorii powinna porusza si planeta przy
zaoeniu, e sia przycigania Soca jest odwrotnie proporcjonalna
do kwadratu odlegoci dzielcej obydwa ciaa. Odpowied Newtona
bya natychmiastowa: po elipsie. Zdumiony Halley zapyta, w jaki sposb Newton do tego doszed, na co jego rozmwca odpar: Policzyem to.10 Newton nie potrafi odnale w swoich papierach oblicze
o ktrych mwi, ale zachcony przez Halleya, obieca przeprowadzi
je jeszcze raz i przesa swojemu rozmwcy stosown kopi. Wiele
wskazuje na to, e to wanie ten epizod dostarczy Newtonowi bezporedniego impulsu do rozpoczcia intensywnej, dwuletniej pracy nad
zredagowaniem i opublikowaniem teorii, ktra dojrzewaa w jego gowie od duszego czasu.
Por. I.B. Cohen, Od Kopernika do Newtona, Wiedza Powszechna, Warszawa
1964, s. 151.
9
Por. D.T. Whiteside, The Prehistory of the Principia from 1664 to 1686, Notes
and Records of the Royal Society of London, 45 (1991), s. 27-28.
10
After they had been some time together, the Dr [Halley] asked him what he thought the Curve would be that would be described by the Planets supposing the force
of attraction toward the Sun to be reciprocal to the square of their distance from it. Sr
Isaac replied immediately that it would be an Ellipsis. The Doctor struck with joy and
amazement asked him how he knew it. Why saith he I have calculated it, cyt. za:
tame, s. 27.
8
108
Tadeusz Pabjan
2. POWSTANIE DZIEA
W listopadzie 1684 roku Newton przesa Halleyowi obiecane obliczenia, ktre w midzyczasie nieco si rozrosy i przyjy posta niewielkiego 9-stronicowego traktatu zatytuowanego De motu corporum
in gyrum (O ruchu cia na orbicie). W traktacie tym Newton wyprowadzi trzy prawa Keplera przyjmujc zaoenie o odwrotnej zalenoci pomidzy odlegoci planet od Soca i dziaajc na nie si
odrodkow, i uoglni otrzymany wynik na krzywe stokowe; zaj
si rwnie problemem ruchu cia w orodkach z oporem. Rozpoznajc w otrzymanym opracowaniu niezwyk klarowno i matematyczn
precyzj, i przewidujc jego dalekosine konsekwencje dla astronomii, Halley bezzwocznie uda si po raz kolejny do Cambridge, aby zachci Newtona do rozwinicia teorii zawartej w przesanym traktacie,
i do zaprezentowania jej na forum Towarzystwa Krlewskiego.11 Pod
wpywem argumentw Halleya Newton rozpocz intensywn prac
nad rozszerzeniem i starannym opracowaniem matematycznej strony
zagadnie naszkicowanych krtko w traktacie De motu. Pod koniec
roku 1684 traktat ten zacz si szybko rozrasta i stao si jasne, e powstanie z niego obszerna ksika powicona problemowi ruchu planet
oraz ruchu cia w orodkach stawiajcych opr. W poowie roku 1686
ukoczone dzieo byo ju gotowe do druku.12
Halley na bieco informowa Towarzystwo Krlewskie o postpie prac nad now teori wyjaniajc mechanizm ruchu planet. Na
zebraniu Towarzystwa ktre miao miejsce 21 kwietnia 1686 roku Halley wygosi odczyt dotyczcy natury grawitacji, w ktrym poinformowa zebranych, e jego szanowny rodak Izaak Newton ma niezwykle
wane dzieo o ruchu ju niemal gotowe do publikacji, i e prawo odwrotnych kwadratw jest w tym dziele t zasad, na ktrej Newton
opar wyjanienie wszystkich zjawisk dotyczcych ruchw cia niebieskich w tak atwy i naturalny sposb, e prawdziwo [tego wyjanie11
Por. R.S. Westfall, Never at Rest: A Biography of Isaac Newton, Cambridge University Press, Cambridge 1980, s. 401-404.
12
Por. D. Brewster, Memoire of the Life, Writings and Discoveries of Sir Isaac Newton, Cambridge University Press, Cambridge 2010, vol. I, s. 262-266.
109
nia] jest bezsprzeczna.13 Ju po tygodniu 28 kwietnia uczestnikom kolejnego zebrania Towarzystwa zosta zaprezentowany manuskrypt zatytuowany Philosophiae Naturalis Principia Mathematica,
dedykowany przez autora Towarzystwu Krlewskiemu. O tym, e na
czonkach Towarzystwa dzieo Newtona wywaro ogromne wraenia,
moe wiadczy to, e cho manuskrypt zawiera dopiero pierwsz
z trzech przewidzianych przez autora czci od razu podjto decyzj
o wydaniu dziea drukiem, i zadanie to zlecono Halleyowi.14 Niestety,
uchwalona wstpnie decyzja by wyda dzieo Newtona na koszt Towarzystwa, zostaa ostatecznie uchylona okazao si, e cay wydawniczy budet Towarzystwa zosta dopiero co przeznaczony na publikacj
ksiki Francisa Willughbyego The History of Fishes15 i ostatecznie cay druk Principiw sfinansowa sam Halley.16
Halley by nie tylko redaktorem powstajcego dziea robi korekty i nadzorowa wykonanie drzeworytw ale musia rwnie wykaza si niemaymi zdolnociami dyplomatycznymi, aby uzyska od
Newtona wszystkie czci tekstu. Podczas pierwszej prezentacji Principiw na forum Towarzystwa Krlewskiego, Robert Hooke publicznie
oskary Newtona o to, e ten zaczerpn od niego ide cienia, ktre
maleje z kwadratem odlegoci. Hooke wiedzia, e matematyczna
strona nowej teorii jest dzieem samego Newtona, czu si jednake
13
E. Halley, A Discourse Concerning Gravity, and Its Properties, Wherein the Descent of Heavy Bodies, and the Motion of Projects is briefly, but Fully Handled: Together with the Solution of a Problem of Great Use in Gunnery, Philosophical Transactions of the Royal Society, 16 (1686), s. 6-8.
14
[...] that Mr Newtons work should be printed forthwith in quarto in a fair letter,
and that a letter should be written to him to signify the Societys resolutions, and to
desire his opinion as to the print, volume, cuts and so forth; R.S. Westfall, Never at
Rest: A Biography of Isaac Newton, dz. cyt., s. 445.
15
Ksika Willughbyego opublikowana w roku 1686 na koszt Towarzystwa okazaa
si cakowitym niewypaem; aby pozby si nakadu ktrego nikt nie chcia kupowa,
Towarzystwo Krlewskie m.in. wypacao pensj (50 funtw) Halleyowi, ktry by
wwczas asystentem sekretarza Towarzystwa, w naturze w postaci egzemplarzy
The History of Fishes; por. J. Kierul, Isaac Newton. Bg, wiato i wiat, Oficyna
Wydawnicza Quadrivium, Wrocaw 1996, s. 174.
16
[...] that Mr Halley undertake the business of looking after it [Mr Newtons book],
and printing it at his own charge, which he engaged to do, R.S. Westfall, Never at Rest:
A Biography of Isaac Newton, dz. cyt., s. 453.
110
Tadeusz Pabjan
Halley doskonale zdawa sobie spraw z tego, e publikacja jedynie dwch pierwszych czci Principiw wydawaa si mao sensowna,
i dlatego w kolejnych listach do Newtona, nie szczdzc pochlebstw,
zabiega usilnie o to, by ten nie zrealizowa swojej groby;19 sugerowa zarazem umieszczenie w tekcie dziea bodaj niewielkiej wzmianki
o Hookeu, ktra zaegnaaby narastajcy konflikt. Newton ostatecznie
zgodzi si na publikacj penej wersji swojego traktatu, i chocia nigdy nie uzna roszcze Hookea za suszne, to jednak w Scholium dodanym do IV Propozycji I Ksigi w jednym zdaniu wspomnia o tym, e
Sir Christopher Wren, Dr Hooke i Dr Halley wielokrotnie zaobserwowali20 , i grawitacja maleje z kwadratem odlegoci. Adnotacja ta nie
zaegnaa konfliktu wzajemne relacje pomidzy obydwu uczonymi
zostay od tego czasu naznaczone chodem i ostentacyjnie okazywan
niechci.21
17
Por. Correspondence of Isaac Newton, H.W. Turnbull (ed.), Vol 2 (1676-1687),
Cambridge University Press, 1960, s. 431-448.
18
Life of Sir Isaac Newton, w: I. Newton, The Mathematical Principles of Natural
Philosophy, A. Motte (tum.), F. Cajori (red.), Daniel Adee, New York 1846, s. 31.
19
I must beg you not to let your resentments run so high as to deprive us of your
third book, where in your applications of your mathematical doctrine to the theory of
comets, and several curious experiments, which, as I guess by what you write ought
to compose it, will undoubtedly render it acceptable to those who will call themselves
philosophers without mathematics, which are much the greater number; tame, s. 32.
20
I. Newton, Matematyczne zasady filozofii przyrody, dz. cyt., s. 231.
21
Na ten temat, por. J. Kierul, Isaac Newton. Bg, wiato i wiat, dz. cyt., s.
175-177.
111
Newton pocztkowo zamierza nada swojemu dzieu posta dwutomowej publikacji, w ktrej cz pierwsza obejmowaaby matematyczne wyprowadzenie praw ruchu (dynamika) i byaby rozszerzeniem
traktatu O ruchu cia, za cz druga zawieraaby fizyczn interpretacj tych praw, zatytuowan O ukadzie wiata. W midzyczasie okazao si, e ksiga pierwsza znacznie si rozrosa, i w poowie
1686 roku zostaa podzielona na dwie czci (cze druga dotyczya
ruchu w orodkach z oporem), a z traktatu O ukadzie wiata powstaa ksiga trzecia. We wstpie do tej ksigi Newton zaznaczy, e
pierwotnie miaa ona posta popularnego opracowania, ktre byo dostpne szerszemu gronu Czytelnikw, jednake pniej, pod wpywem przeduajcych si polemik z tymi, ktrzy nie s w stanie
uwolni si od uprzedze zmieni zdanie i przetumaczy zawarto
poprzedniej wersji na twierdzenia i problemy matematyczne tak, e
mog by one czytane tylko przez tych, ktrzy wczeniej opanowali
matematyczne zasady przedstawione w poprzednich ksigach.22 Nie
ulega wtpliwoci, e zmiana, o ktrej wspomina Newton, zostaa spowodowana roszczeniami Hookea, i e miaa na celu sformuowanie
dodatkowego argumentu za tym, i o istocie odkrycia naukowego
w tym przypadku dotyczcego teorii grawitacji decyduje nie tyle
trafne odgadnicie samej idei, co jej matematyczne uzasadnienie.
3. RECEPCJA
Spoeczno naukowa potrzebowaa czasu, by przekona si o randze i doniosoci dziea Newtona, i by przekonanie to przekaza
np. za porednictwem prasy i opracowa popularnonaukowych laikom. Pierwsze wydanie Principiw miao miejsce w lipcu roku 1687.
Stosunkowo niewielki nakad (nie wicej ni 400 egzemplarzy) zosta
szybko rozprzedany, i chocia faktem jest to, e dzieo Newtona stao
si sawne, zanim jeszcze wyszo spod pras drukarskich w znacznym
stopniu byo to zasug Halleya to jednak pod adresem tego dziea
nie brakowao rwnie gosw krytycznych, zwaszcza w Europie kon22
112
Tadeusz Pabjan
W podobnym duchu utrzymane byy recenzje Principiw publikowane w czasopismach naukowych tego okresu. W jednej z nich
zarzucano Newtonowi, e stworzy teori, ktra opisuje reguy mechaniki, ale nie ma zastosowania do realnego, fizycznego wiata.25
Dodatkowym czynnikiem, ktry w istotny sposb utrudnia recepcj
23
Por. A.K. Wrblewski, Posowie, w: I. Newton, Matematyczne zasady filozofii
przyrody, dz. cyt., s. 715-722.
24
Ch. Huygens, Discours de la Cause de la Pesanteur, Leiden 1690, s. 159.
25
The work of M. Newton is a mechanics, the most perfect that one could imagine,
as it is not possible to make demonstrations more precise or more exact than those he
gives in the first two books (. . . ). But one has to confess that one cannot regard these
demonstrations otherwise than as only mechanical; indeed the author recognizes himself at the end of page four and the beginning of page five that he has not considered
their Principles as a Physicist, but as a mere Geometer. [...] In order to make an opus as
perfect as possible, M. Newton has only to give us a Physics as exact as his Mechanics.
113
114
Tadeusz Pabjan
uzupeni oryginalny tekst wasnym komentarzem bdcym w rzeczywistoci polemik z fizyk kartezjask i form popularyzacji teorii
zawartej w Principiach.28 Swoje wasne argumenty przeciwko kartezjaskiej teorii wirw wyostrzy rwnie sam Newton, a okazj do ich
opublikowania byo drugie wydanie jego dziea, ktre miao miejsce
w roku 1713.
Potrzeba wznowienia Principiw pojawia si ju kilka lat po
pierwszym wydaniu, gdy okazao si, e popyt na ksik Newtona
cigle ronie, tak samo jak i cena egzemplarzy wydrukowanych w roku
1687. Newton myla o drugim wydaniu swojego dziea co najmniej
od roku 1694, o czym wiadomo z jego korespondencji z astronomem Johnem Flamsteedem (1646-1719).29 Przez kilka lat przygotowywa korekt i wykonywa kolejne dowiadczenia dotyczce ruchu
cia w orodkach z oporem, a wyniki tych dowiadcze planowa wczy do poprawionej wersji Principiw. Przecigajce si prace nad
poprawkami spowodoway, e poczwszy od roku 1708 rektor Trinity
College w Cambridge, Richard Bentley (1662-1742), ktry podj si
sfinansowania drugiego wydania, zacz delikatnie zachca Newtona
do rychego sfinalizowania korekty. Bentley, ktry by teologiem, nie
czu si kompetentny do tego, by podj si roli redaktora dziea z zakresu fizyki, i zadanie to zleci jednemu z profesorw swojego uniwersytetu, matematykowi Rogerowi Cotesowi (1682-1716).
Cotes nie tylko wzi na siebie znaczn cz korekty fragmentw,
ktre Newton zajty rozwizywaniem waniejszych problemw
pomin, ale rwnie napisa przedmow, w ktrej zawar bardzo radykaln krytyk kartezjaskiej teorii wirw30 , a take polemik ze stylem uprawiania filozofii przyrody reprezentowanym gwnie przez
28
Wykonane przez Clarkea aciskie tumaczenie ksiki Rohaulta miao kilka wyda: pierwsze dwa z roku 1697 i 1703 nie zawieray wyranej polemiki z fizyk
kartezjask, natomiast znalaza si ona w trzecim wydaniu z roku 1710; por. F. Cajori, An Historical and Explanatory Appendix, dz. cyt., s. 631.
29
Por. The Correspondence of Isaac Newton, J.F. Scott (red.), vol. 4 (1694-1709),
Cambridge University Press 1967, s. 42.
30
Cajori podkrela, e wyrane sformuowanie argumentw przeciwko teorii wirw
byo gwnym celem przedmowy Cotesa: The primary object of the Preface was to
combat Descartes theory of vortices. The need of such discussion, twenty-six years
after the first appearance of Newtons Principia, indicates the great popular attachment
115
116
Tadeusz Pabjan
Na og tego rodzaju przekady traktuje si jako historyczny zabytek, monument z przeszoci, ktremu dzisiejsze czasy winny
szacunek i pieczoowito. Przekady takie oddaje si do rk
historykom nauki i stawia na honorowej pce. Jarosaw Wawrzycki, sam czynnie pracujcy fizyk, potraktowa swj przekad
odmiennie: z szacunkiem dla historii, ale jako dzieo nadal yjce w tym, co zapocztkowao. [...] [Jest to] prba odczytania Principiw oczyma uczonego wyposaonego w dobr znajomo tego, co czy bo nie dzieli wspczesny stan fizyki
z tym, czego dokona Newton.34
117
SUMMARY
A SHORT HISTORY OF NEWTONS PRINCIPIA
The Polish translation of the most famous treatise of Newton has just been
published, which is a good opportunity to recall some of the episodes related to
the origin of Principia. In the first part of this three piece paper, the historical
context is presented, in which unsolved scientific problems specially those
of planetary motions were discussed before Newton; in the second part, the
circumstances of the process of the writing of the Principia are outlined; in
the third part, some facts are recalled which show that not all scientists and
philosophers at once recognized the value and the importance of Newtons
treatise. Finally, some remarks on the Polish edition are made.
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 118139
Kazimierz Mrwka
Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie
WSTP
W artykule zamieszczam fragmenty poematu Parmenidesa, w klasycznym wydaniu Dielsa-Kranza oznaczone B 9-17 oraz B 19. Pomijam B 18 uwzgldniony przez Dielsa-Kranza, ale zachowany jedynie
w wersji aciskiej. Niniejszy tekst jest uzupenieniem autorskiego wydania poematu Parmenidesa wraz z obszernym komentarzem, Parmenides. cieka prawdy. Analiza fragmentw B 1-B 8, w. 1-51, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2012. Pene informacje bibliograficzne,
uwzgldnione w artykule, zawarem we wspomnianym wydaniu. To
samo dotyczy aparatu krytycznego: obejmuje on gwnie wydawcw
i hermeneutw poematu Parmenidesa uwzgldnionych w pracy Parmenides. cieka prawdy. W artykule korzystam ze sownika: Henry
George Liddell, Robert Scott, A Greek-English Lexicon. Revised and
augmented throughout by Sir Henry Stuart Jones. With the assistance
of Roderick McKenzie, Clarendon Press, Oxford, w wersji internetowej:
http://www.perseus.tufts.edu. (Skrt LSJ). W drugiej czci artykuu
zamieszczam sownik LSJ zawierajcy waniejsze pojcia analizowanego poematu. Gwiazdki towarzyszce sowom w przekadzie poematu
odsyaj do sownika.
Fragmenty B 1-8, w. 1-52 opisuj pojcie jest oraz konieczno
odrzucenia drogi nie jest. Kocowa cz B 8, od w. 52 do w. 60 oraz
119
pozostae fragmenty dotycz mniema miertelnych. Ich wykad zapowiedziaa bogini w B 1, w. 30-32:
, .
,
mniemania miertelnych, w ktrych nie ma wiary prawdziwej.
Ale przecie i te poznasz, w jaki sposb rzeczy ukazujce si,
musiay pozornie by, nieustannie wszystko przenikajc1 .
FRAGMENTY B 9-17, B 19.
B9
Simplikios, In Phys., 180, 9-12
,
, .
w. 1. F1 Aldine Diels : DEF2
w. 2. om. E
120
Kazimierz Mrwka
acj wykadu z drugiej czci B 8. Simplikios, ktry jest dla nas rdem B 9, twierdzi,
e omawiany fragment by blisko B 8 (In Phys., 180, 8). Mimo to, cz wydawcw
odchodzi od porzdku fragmentw ustalonego przez Dielsa-Kranza i umieszcza B 9
za B 4 (B. Cassin), a wic w pierwszej czci poematu, obejmujcej wykad ontologii,
za B 10 (A.H. Coxon), za B 11 (OBrien), za B 18 (Mansfeld).
3
(, ), w liczbie mnogiej wszyscy, sami tylko, wycznie tylko;
w liczbie pojedynczej cay, wszystek, cakowity, kady. Neutrum pluralis
, wszelkie, wszystkie, Z. Abramowiczwna (red.), Sownik grecko-polski, t.
1-4, Warszawa 1958-1965, t. 1, s. 375. Dalej uywam skrtu ZA. Wedug L. Tarana,
wystpuje tu nie w sensie kadej rzeczy (each thing), ale w sensie caoci
rzeczy (the totality of things). Co to oznacza? To cao jest pena wiata i nocy,
a nie kada rzecz z osobna L. Taran, Parmenides. A Text with Translation, Commentary and Critical Essays, Princeton 1965, s. 162. W B 9, w. 1 znaczy wic
wszystko w sensie wszystkie rzeczy, wszystkie rzeczy tworzce jedn cao.
4
od , nazywa, wymienia, wyszczeglnia. W B 9,
w. 1 uyte jest w znaczeniu nadawania nazw. J. Bollack kadzie nacisk na
zwizek z : Nie jest powiedziane, e dwie zasady dziel midzy
sob panowanie nad rzeczami, ale to, e wybrany do ich nazwania jzyk zosta zapoyczony od tych dwch zasad i zwizanych z nimi mocy [...] To nie wszystkie istniejce
rzeczy otrzymay te nazwy, ale e wszystkie nadane nazwy odnosz si do dwch terminw, J. Bollack, Parmenide, de letant au monde, Paris 2006, s. 227.
5
Chodzi o nazwy, ktre nadane zostay tym i tamtym rzeczom. Na przykad tumaczenie Coxona: And the names corresponding to their potencies have been given to
these things and those, I nazwy odpowiadajce ich mocy zostay nadane tym rzeczom
i tamtym, A.H. Coxon, The Fragments of Parmenides, Las Vegas 2009, s. 88.
6
, potga, sia, moc, polityczna potga, wpyw, znaczenie.
LSJ: power, might, strenght, zob. Sownik do B 9.
7
, wiato dzienne, dzie, wiato, blask [ZA, t. 3, s. 452]. LSJ: light, daylight. Conche podkrela, e jest terminem poetyckim, M. Conche,
Le Poeme: Fragments. Texte grec, traduction presentation et commentaire, Paris 2004,
s. 198. , noc, nocna pora. Tutaj przeciwstawiona wiatu, jako rzeczywisto
pozbawiona wiata. W parze dzie i noc dostrzec mona wpyw Teogonii Hezjoda,
u ktrego Dzie i Noc powstay z pierwotnego Chaosu. Cho Parmenides pisz
autorzy Filozofii przedsokratejskiej nie poda adnego racjonalnego powodu wyboru
wiata i nocy jako kosmologicznych zasad, zdawa sobie spraw, e czerpie z Teogonii, S. Kirk, J.E. Raven, M. Schofield, Filozofia przedsokratejska, tum. J. Lang, Warszawa 1999, s. 257. Innym rdowym, tym razem filozoficznym punktem odniesienia, na co zwraca uwag Coxon, moe by fragment B 67 Heraklita: Bg: dzie noc,
zima lato, wojna pokj, syto gd, Mrwka, Heraklit. Fragmenty: nowy przekad
i komentarz, Warszawa 2004, s. 200. Przeciwiestwo dnia i nocy, wiata i ciemnoci
przenika cae dzieo mdrca z Efezu. W wymiarze epistemologicznym jego symbolika,
ujta w metaforze snu i jawy, obejmuje par przeciwiestw wiedza-niewiedza. Sen
jest symbolem niewiedzy, a jawa prawdziwego poznania. Wany jest tu szczegl-
121
B 10
Klemens Aleksandryjski, Strom. V, 138
5 ,
.
w. 3. Sylburg Diels : L
w. 4. Scaliger Diels : L
w. 6. [ ] Scaliger Sylburg Diels : L
Sylburg Diels : L
nie fragment B 89 dziea Heraklita: Dla przebudzonych jeden i wsplny jest wiat,
za z tych, ktrzy pi, kady zwraca si do wasnego, Tame, s. 249. W Poemacie Parmenidesa nie pojawia si motyw snu i jawy, niemniej jednak para noc-dzie
wpisuje si idealnie w epistemologi Eleaty, ktr nazwa mona filozofi drg poznania. W proemie zawierajcym opis ekstatycznej podry modzieca do domu
bogini, a dokadnie w B 1, w. 11, pojawiaj si cieki Dnia i Nocy. Pierwsza jest
drog prawdy, druga za drog mniemania. Pierwsza jest drog bosk, druga ludzk.
Pierwsza otwiera na ontologi, druga na kosmologi. Pierwsza nie opuszcza wieloci,
a poniewa jednym z fundamentalnych znakw bytu rozsiewanych przez bogini na
ciece Dnia, jest jedno, to ontologia jest henologi, druga za przyjmuje wielo,
ktrej pocztkiem i paradygmatem jest rozrnienie dwch form, wiata i ciemnoci.
Bogini Parmenidesa jest prawd, za modzieniec jest , wiedzcym mem (B 1, w. 3), ktry zmierza , ku wiatu (B 1, w. 10); jest mem wiedzcym, a zarazem widzcym, wanie dziki wiatu bijcemu od prawdy;
(B 1, w. 29, B 8, w. 51).
8
Coxon: znaczy rwny w statusie lub mocy (equal in status or power),
A.H. Coxon, The Fragments of Parmenides, dz. cyt., s. 361.
122
Kazimierz Mrwka
123
124
Kazimierz Mrwka
B 13
Platon, Symp., 178 b
Arystoteles, Metaph., A, 4, 984 B 27
Plutarch, Amat., XIII, 756 f
Sextus Empiryk, Adv. Math., IX, 9
Stobajos, Ecl., I, 9, 6 (I, 113, 4 Wachsmuth)
Simplikios, In Phys. 39, 18
Pierwszego Erosa z bogw wymyli20 * wszystkich.
18
pojawia si rwnie w B 1, w. 3.
D. Kubok dokonuje udanej prby rekonstrukcji kosmologii Parmenidesa. Odwouje si przy tym rwnie, poza fragmentami B 9-12 do wiadectwa Aetiosa II, 7, 1,
ktre Diels oznaczy A 37 I: Najbardziej na zewntrz wysunitym piercieniem pisze Kubok jest trwae otoczenie ( ) lub najdalszy Olimp
( ), ktry otacza wszystko na zasadzie muru. Pod nim znajduje si
piercie ognia, czyli eter (), ktry jak poucza fragm. B 10 odrniony
jest od nieba, poniewa znaki () wiecce znajduj si wanie w eterze. We
fragm. B 11 eter jet okrelony jako (wsplny wszystkim eter), podczas gdy wiadectwo Aetiosa precyzuje, e eter zajmuje najwysz sfer. Zaraz poniej
nastpuj piercienie zmieszane nieba (B 10), najpierw Soca, bezporednio po czystym ogniu eteru, a potem to, co nazywa Parmenides waciwym niebem: gwiazdy,
Droga Mleczna i najniej z nich Ksiyc. Pozostaje jeszcze jeden obszar, ktry naleaoby zaliczy do tego, co zmieszane. Jest to wedle wiadectwa Aetiosa otoczenie
ziemi ( ). Mona tu zaliczy powietrze oraz wilgo i chmury. Nastpnie
wyrniony jest piercie (sfera) nocy, czyli Ziemia, pod ktr z kolei znajduje si obszar ognia podziemnego odpowiedzialny za erupcj wulkanw, a w centrum trway
() rodek, D. Kubok, Prawda i mniemania. Studium filozofii Parmenidesa
z Elei, Katowice 2004, s. 275-277.
20
Podmiotem jest najprawdopodobniej dajmon z B 12, w. 3. Eros byby wic
pierwszym z bogw wymylonych przez dajmona. U Simplikiosa B 13 nastpuje zaraz po B 12, 1-3, co wskazuje wanie na boga jako przyczyn powstania Erosa i innych
bogw. Jeli B 13 by rzeczywicie czci B 12, to nie dajmon jest odpowiedzialny
bezporednio za czenie mskiego z eskim, lecz wanie Eros. Erotyczna dziaalno pierwszego wymylonego przez dajmona boga miaaby wymiar kosmologiczny
i kosmogoniczny. Eros Parmenidesa odgrywaby wic rol podobn do Erosa Hezjoda.
Conche w Erosie parmienidejskim dostrzega odbicie Erosa u Homera, to znaczy nie
siy demiurgicznej, jak u Hezjoda, lecz pragnienia, podania. Jest to jednak zbyt
skromne i redukcjonistyczne ujcie, ktre nie docenia tego, e Parmenides nazwywa
19
125
B 14
Plutarch, Adv. Colot., 15, 1116 a
.
Scaliger Diels : libri
Kazimierz Mrwka
126
zakorzeniona w wodzie24 .
B 16
Arystoteles, Metaph., 5, 1009 b, 22-25
Teofrast, De sensibus, 3 (Dox., 499, 18-21)
,
.
w. 1. Arystoteles E1 J Teofrast PF Coxon Taran Mourelatos : Arystoteles Ab Karsten Zeller Mullach Stein : Arsytoteles Arsytoteles E2 Aleksander z Afrodyzji Gallop Zafiropulo Casertano : (om. ) Asklepios
Arystoteles Teofrast Aleksander z Afrodyzji Coxon : Estienne Taran
Mourelatos
Teofrast Diels : Arystoteles Zeller Mullach
w. 2. Karsten Diels Dox. Coxon Taran Mourelatos : Teofrast : Arystoteles Aleksander z Afrodyzji Asklepios Calogero Cordero :
Diels 1897
127
B 17
Galen, in Epid., VI, commentarius 2 (Kuhn, Claudii Galeni Opera
Omnia, XVII, I, 1002; Wenkebach-Pfaff, Corpus medicorum graecorum, V, 10, 2, 2, 119)
,
Karsten Diels : libri Gallop
Scaliger Karsten Diels : libri
26
Coxon tumaczy jako ciao (body), A.H. Coxon, Fragments of Parmenides, dz. cyt., s. 90. Za nim Conche le corps, M. Conche, Le Poeme: Fragments,
dz. cyt., s. 245. Jednake fragment w caoci dotyczy tematyki teorii poznania, co
potwierdza kontekst, w ktrym B 16 cytowany jest przez Arystotelesa. W Metafizyce
czytamy: [...] filozofowie ci identyfikuj myl () z wraeniem zmysowym,
ktre wedug nich jest prosta zmian fizyczn (), i e to, co si jawi naszym
zmysom, musi by prawdziwe. Z tej przeto racji zarwno Empedokles, jak i Demokryt, i, e si tak wyra, wszyscy inni filozofowie padli ofiar tego rodzaju pogldw.
Empedokles twierdzi, e zmienia stan fizyczny () znaczy zmienia myl: Bo
mdro ludzi wzrasta podug tego, co w zmysach zaszo. A gdzie indziej mwi,
e: w miar jak si zmienia ich natura, ulegaj zmianie ich myli. Rwnie i Parmenides wyraa si w ten sam sposb., Arystoteles, Metafizyka, G 5, 1009 b, tum.
K. Leniak, w: Dziea wszystkie, t. 2, Warszawa 1990. W tym miejscu Arystoteles
cytuje omawiany fragment. W B 16 czonki oznaczaj raczej organy zmysowe,
zob. Diels H., Parmenides Lehrgedicht, Berlin 1897, s. 112. Za nim np. K. Popper,
Droga do wiedzy. Domysy i refutacje, tum. S. Amsterdamski, Warszawa 1999, s. 684
nn., a za nim z kolei D. Kubok (za ktrym cytuj Poppera): Mylenie na nich oparte
[na czonkach, resp. organach zmysowych K.M.], odpowiada zejciu z waciwej
drogi, drogi prawdy, i prowadzi musi do bdzenia, Prawda i mniemanie, dz. cyt.,
s. 250.
27
Zdecydowana wikszo wydawcw i komentatorw tumaczy : to,
co gruje, to, czego jest wicej, grujce, czyli pochodzce od . W tym
znaczeniu o jakoci myli wiadczy to, ktra z dwch form gruje nad inn: jeli jest
to wiato, to myl jest lepsza, jeli jest to ciemno, wtedy myl bdzi jeszcze bardziej. Jednake poznanie zmysowe, o ktrym mowa w B 16 jest mieszanin wiata
i ciemnoci. Penia oznacza wic poczenie dwch form. W tym wypadku
pochodzi od i jak wspomniaem oznacza peni. Niektrzy autorzy (Bollack,
Aubenque) interpretuj ostatni wers B 16 w duchu ontologii, utosamiajc byt i myl.
Ta ostatnia staje si peni bytu. Sdz jednak, e odnosi si do ,
i wyraa ide zmieszania dwch form. W takiej interpretacji zachowana zostaje rwnie epistemologiczna jedno fragmentu: Parmenides w caym B 16 mwi o poznaniu
zmysowym.
128
Kazimierz Mrwka
129
,
Aeol. , A. Sapph.Supp.13.8,21.2, 20a.14, Alc.Supp.12.6, 25.8 ; Cret., Thess., Arc. fem.
, ,
GDI4976 (Gortyn), IG9(2).234.2 (Pharsalus, iii B.C.), 5(2).343.16 (Orchom. Arc., iv B. C.) : gen. , ,
Ep. and Ion. , Ep. also []
: gen. pl. masc. and neut. , fem. ,
Berl.Sitzb.1927.8 (V B.C.); Delph. SIG452.5 (iii B.C.); GDI2652 (Delph., ii B.C.), Tab.Defix.Aud.
75.8 :
as acc. masc. in LXX, . , , , 1 Ki.11.8, Ex. 12.44, Je.13.11. [Dor. and Aeol.
[] Hdn.Gr.2.12, Pi.O.2.85, Sapph. Oxy.1787 Fr.3 ii 5,al., and Att. in compds., as , , etc. (but in compds.
sts. long in Att., AB416).] Coll. Pron., when used of a number, all; when of one only, the whole; of the several persons in a
number, every. I. in pl., all,
Il.8.5, etc. ; .. Od.1.11, etc. ;
, for , Pl.R.566d : also with the Art., v.infr. B. 2. strengthd. by Advbs., all
together, Il.24.253, etc. ; 1.495 (in Prose commonly , but not always, v. Hdt.9.23, X.Cyr.1.3.10, etc.):
with a collect. noun,
D.H.2.14;
Il.15.98; S.El.715;
Il.22.115, Od.5.216, etc. ; D.20.85, etc. 3. with Sup., all the noblest, Il.9.3, Od.4.272,
etc. 4. consisting or composed wholly of, i.e. nothing but, only, Pl. R.579b;
Corp.Herm. 13.2; cf.11.2.
[], , gen. , Ion. , Ion. dat. : (): A. power, might, in Hom., esp. of bodily strength,
. Od. 2.62, cf. Il.8.294; . Od.20.237; .
Antipho 4.3.2,
etc.: generally, strength, power, ability to do anything, beyond ones strength, Il.13.787; in Prose, .
Th.1.70, etc.; . D.18.193; opp. . as far as lies in one, Hdt.3.142, etc. ( . Hes.Op.336);
Cratin. 172, Pl.R. 458e, etc.; . Id.Phdr.231a. 2. outward power, influence, authority, A.Pers.174
(anap.), Ag.779 (lyr.); . Hdt.1.90; Th.7.21, etc.; . ,
, X.HG4.4.5, D.13.29. 3. force for war, forces, .
Hdt.5.100, cf. Pl.Mx.240d, Plb.1.41.2, LXX Ge.21.22,
clear of the marks, id=Hdt. 3. in moral sense, clear from shame or pollution, pure,
Od.: esp.
clear of guilt or defilement, clean, pure, Theogn., Aesch.; Hdt.:so, of persons purified after pollution,
, , ,
etc., Horaces sceleris purus, Plat., Xen. 4. opp. to , clear of admixture, clear,
pure, of water, Hdt., Eur.; so, . , Pind.; . Hdt.; Theocr. Z kolei : 1.
free from pollution, guiltless, pure, undefiled, Lex solonis; of snow, Eur. 2. of actions, holy, righteous,
Soph., Dem.; so epic adv. , Hhymn. 3. in act. sense, purificatory, Soph.
I. making unseen, annihilating, destroying, Il.: adv. , , id=Il. II. pass. unseen, obscure, Hes.
, I. Dep.: to be born of a father, c. gen., Il. 2. c. dat. to be born to,
id=Il. II. in aor2 to have gone by, time having gone by, Hdt.: c. gen.,
to have departed this life, Xen. III. impers., , like , it is allowed, it is granted,
c. dat. pers. et inf., mostly with a negat., it was not granted him to do, Hdt.: absol.,
it was not in his power, id=Hdt.
, (acc. -, v. infr.), , Cyclops, freq. in pl., oneeyed giant savages, Od.9.106, Hes.Th.139, Th.6.2, etc.:
prop. Round-eyed,
,
31
, distinguishing mark, device, badge. Podkrelona wic zostaje odmienno rzeczy, oznaczonych odrniajcymi ich nazwami. W B 9, w. 1: Skoro jednak wszystkie wiatem i noc zostay nazwane. Samo nadawanie nazw jest czynnoci rnicujc, poczwszy od nadania nazw niczym skadania pieczci na rzeczach
przeciwiestwu wiata i nocy. Przeciwnie, jzyk ontologii jest mow jednoczc,
mwic o jednym jedynym bycie, dla ktrego nie ma przeciwiestwa, poniewa niebyt nie istnieje.
130
Kazimierz Mrwka
I. as adv. 1. on or at both sides, Il.; with both hands at once, id=Il. 2. generally, around, round about, id=Il. II.
apart, asunder, to keep heaven and earth asunder, Od.;
to snap in twain,
Gal.11.56; also,
hot drink, Arr.Epict.1.13.2. 3. , , grace, favour, . LXXJe.38(31).2.
, A. might, force, ,
Il.6.265; .
5.506 (more freq. .
6.502, al.); . 6.27. 2. of animals, strength, fierceness, , , 17.20; of horses,
spirit, ib.456, 476, etc.; A.Th. 393;
, of dogs, X.Cyn.6.15. 3.
of things, force, might, [] Il.13.444; Od.10.160; Il.6.182, Ar.Ach. 665;
Il.12.18,
A. Ag.238 (lyr.); Id.Ch.1076 (anap.); . Hp.Acut. 63, cf. VM9. 4. life,
. Il.3.294; . 5.296;
. the black life-blood, S.Aj.1412 (anap.),
131
was sped, S.El.196 (lyr.). II. more freq. intr., start, 1. c. inf., starts in chase
of.. , Il.13.64; .. whenever he started to rush for the gates, 22.194 ;
..
21.265;
began to lead out.. ,
Hdt.1.76, cf.7.150;
eager to.., S.Ant.133 (lyr.);
Pl.R.336b. 2. c. gen., rush headlong at one, Il.4.335: more freq. with Preps., . Hes.Sc.403, Hdt.
1.1, etc.; E.Supp.1220; X.Cyr.7.1.17; Id.An.5.7.25 ; also .
hasten to battle, A.Pers. 394;
E.Ph.259(lyr.); X.An.1.8.25;
Pl.Phd.112b; Antipho 3.4.5; X.Mem.3.7.9 ;
has turned to tragedy, Alex.135.14 ; . . , i. e. what your natural bent
is, ib.8 ;
Phld.Ir.93 W.; Id.Mus.p.71 K.;
Id.Acad.Ind.p.64 M. ; Arist.HA 546a15 : c. acc. cogn., X.An.3.1.8; Id.Cyr.8.6.20.
3. abs., start, begin, , Pl.Prt.314b, cf. R.425c; []
the ships
Ion. ,
. Ar.Eq.720; .
in a narrow space, A.Pers.413, Hdt.8.60. ;
Il.8.135;
[] 16.123;
9.212;
more fully, Il.17.88, Od. l.c.; Pi.P.4.225, E.Ba.8, Heracl.914 (lyr.), Pl.Ti.83b, etc. (but also
Parm.8.56); , of live charcoal, Pi.O.7.48; , , E.Tr.344,
thanks to the destiny decreed by thee, Pi.N.3.16; E.Andr. 1203 (lyr.): fitly, duly,
Il.10.445, etc.; , Il.6.333, cf. B.9.32; A.Supp.545 (lyr.); opp.
Pi.P.8.13. 2. ones lot, destiny,
. . , .. Od.5.113: c. inf.,
14.359, cf. 13.306, al.;
. S. OC1443; . Lys. 13.63, cf.Aeschin.3.111; Ar.Av.544.
2. the power controlling the destiny of individuals: hence, ones lot or forlune, . Od.5.396, cf.
10.64; 11.61; I will deal thee fate, i.e. kill thee, I1.8.166; freq. in Trag. of good
or ill fortune, .
A.Pers.601; . Id.Ag.1342 (lyr.); Id.Th.812;
S.OC76; Antipho 3.3.4; . Anaxandr.4.6; perso-
132
Kazimierz Mrwka
, Aret.SD1.4;
PMag.Par.1227. 3. . the Good Genius to
whom a toast was drunk after dinner, Ar.V.525, Nicostr.Com.20, D.S.4.3, Plu.2.655e, Philonid. ap. Ath.15.675b, Paus.9.39.5,
IG12(3).436 (Thera), etc.; of Nero, . .
OGI666.3; of the Nile, . . ib.672.7 (i A.D.); of
the tutelary genius of individuals (supr. 1), . . SIG1044.9 (Halic.): pl., ., = Lat. Di Manes,
SIG1246 (Mylasa): Astrol., , ., names of celestial ,
Paul.Al.N.4, O.1, etc. (Less correctly written
, q.v.).
, A. steer,
Od.3.283, cf. Pi.O.12.3 (Pass.), Pl.Plt.298e, etc.: abs., act as helmsman,
i.e. perform certain rites, in the Ship of Isis, IGRom.1.817 (Callipolis). II. Med., Act.,
Arist.Pr.964b17;
S.Aj.35;
Marcellin.Vit. Thuc.49: Pass.,
X.Cyr.8.8.1; ..
Pl.Smp.187a, cf.
, , , poet. Adj. hated, abominated, loathed, or hateful, abominable, loathsome, freq. in Ep. and Trag., both of
persons and things; . Il.8.368;
Od.2.135; , , , , etc., 5.396, Il.4.240,
Od.1.249, Il.22.483, etc.; , ,
A.Pers.909 (anap.), Eu.308 (anap.);
Pi.O.10(11). 90.
, , (), childbirth, parturition, of women, Il.19.119, h.Cer. 101, IG42(1).121.15,17 (Epid., iv B. C.), Herophil. ap.
Sor.2.53; of animals, Il.17.5; .
S.Fr.477; . Arist. HA542a25, etc.: pl.,
S.OT26, cf. 173 (lyr.), E.Med.1031, etc. b. the time of parturition, .
Hdt.1.111;
period of gestation, . Arist. GA777b13. c. in the foetal stage,
Hp.Nat.Puer.tit. (as cited in Mul.1.1). II. offspring, of men or animals,
Il.7.128, cf. 15.141; of an eagle, , Od.15.175; . E. Cyc.162;
. his son, A.Th.372, cf. 407, etc. (but also, daughter,
. E.Andr. [1254]); fry
133
ap. D.18.185; . alien country, enemys country, Lys.2.6, Isoc.10.50, cf. Hdt.8.73: c. gen., alien from,
. Lys.31.34; .
Decr. ap. D.18.182.
B 15
, aor. (in Hom. always without augm.): Ep. Verb, A. look about one with a sharp, searching glance,
, Il.17.674; ., Od.11.608, cf. Il.13.551, etc.;
, Od. 22.380; A.Pr.1034;
Pi.O.1.114: folld. by a relat. clause, ,
Il.13.649, cf. A.Pr.336; , looked about [to see] how.. , Il.16.283;
.. ,
Od.22.381: with Preps., Il.4.497, 15.574;
23.464; 11.546; ...
17.84; . Od.12.233; . 22.24; . look
wistfully after his comrades, Hes.Op.444; Parm.15;
. S.Aj.11;
, (Ion.
Hp.Vict.1.32): (): A. mixing, blending of things which form a compound, as wine
and water, opp. mechanical mixture (defined as an in which the constituents are liquids, Arist.Top.122b26, cf.
Stoic.2.153; , title of work by Alex.Aphr.): first in A., . Fr.55, cf.
Staphyl.9, Ath.10.426b (pl.); modes of compounding.., A. Pr.482;
. Pl.
Lg.889c;
.. Id.Ti.74d;
Id.Tht.152d; . Arist. de An.407b31;
. Luc.Zeux.5, cf. Arist.Col.792a4. 2. temperature of the air,
[] E.Fr.779.2;
for , A.D.Adv.128.2, EM822.56, etc.; also, synaeresis of vowels, e.g. for , ib.392.54; but opp.
and , An.Ox.1.371.
, , () A. much-wandering, wide-rouing,
. Od.17.425, cf. 511; of 10, A.Supp.572
. Il.15.461; . Od.13.255; .
. ,
Epich.249, cf. S.OT371; prudently, Od.6.320; senselessly, Il.20.133; wisely, Hdt.8.86,
138;
with play on ,
Heraclit.114 ( codd. Stob.);
Pl. R.619b;
Id.Cri.48c;
Ar.Nu.580; S.OT550; . Id.OC931; to apprehend it, Hdt.3.51; , , recall, remember, Id.5.92., Pl.R.490a; . Phld.Rh.1.37 S., Arr.Epict.3.6.8;
., ., Phld.Rh.2.61, 1.252 S. 2.
in two senses, a. to have sense, be sensible, S.Tr.553,
El.1013, 1465, Ar.Ra.535, etc.;
. E.IA1139; so .
Ar.Ec.747;
Pl.Lg.887e;
impers.,
.
134
Kazimierz Mrwka
opp. , Pl.Ti.51d, cf. Arist. de An.428a5. b. Mind as the active principle of the Universe, Anaxag. 12, etc.;
Od.5.23. 2. purpose, design, Il.23.149;
Id.Supp. 204, cf. 176; S.OT617;
Id.Tr.313; . to be over-wise, E.IA924; . Pl.Hp.Mi.371a; understanding, prudence, S.Ant.1347 (anap.), 1353 (anap.); Antipho 2.1.1; . X.Cyr.5.5.44;
. Pl.Alc.1.133c; . Id.Phlb.11b; . Id.Phdr.266b, cf. Isoc.4.50;
Pl.Lg.712a; ,
of an infant, A.Ch.753; .
Is.9.20;
Aeschin.1.139: Com. of fish,
full-grown, Ephipp.21.3;
to be wise in respect of the most important matters,
Phld.Piet.15: c. acc.,
Id.Rh.2.35S. 2. with Advbs., think rightly, Hdt.2.16; to be sane (cf. infr. IV), E.Ba.851, Ar.Nu.817,
Lys.19.41, etc.;
A.Pr.387;
S.Aj.1252, cf. El.394, E.Or.99, al. (but ., also, to be well disposed, v. infr. 11.2); ,
.,
Od.18.168, S.OT600, Ant.557;
., S.Aj.594,
. And.2.23;
. A.Pr. 1000; ,
E.IA332 (troch.). 3. think, Heraclit.113, Parm.16.3, Emp.108.2, cf. Arist.de.An.427a19; .., .., S.Ant.49, OC872;
Id.Tr.289; mean, . Hdt. 9.54; ,
of set purpose, S.OC271: in Prose, mean, intend,
.. this is what
your bringing us here means, Th.5.85. 2. freq. with neut. Adj., a. . to have certain thoughts for or towards any one,
to be so and so minded towards him, kindly minded towards him, Il.4.219, cf. Od.6.313, etc.;
.. Il.22.264;
16.701; . Pi.N.4.95;
Id.O.3.17;
Ar.Pl.577 (anap.): with Advbs., (cf. supr. 1.2) Od.7.74, cf.
with Comp., . to have over-high thoughts, X.An.5.6.8 (but simply, pluck up courage,
Id.HG3.5.21); . S.Ant.768; Isoc.7.7, cf. 6.34: rarely in pl.,
X.Ages.2.5; also
. D.28.2; . X.Eq.Mag.7.3, cf. Ap.24; take pride in,
Pl.Prt.342d; .
Id.Smp.217a; also .
E.Hipp.6;
Aeschin.2.125; . .. X.Cyr.2.3.13; .
Pl.Smp.198d;
. X.Cyr.4.3.7. c. of those who agree in opinion, to be of anothers mind, be on his side or of his party,
Hdt.2.162, etc.; . Id.7.102; . S.Aj.491; . Ar.Pax640 (troch.), cf. D.18.161; also
thinking like me, Il.15.50, cf. S.Ant.374 (lyr.); or . to be like -minded, make
common cuase, Hdt.1.60, 5.3; . Ar.Av.635 (lyr.): opp. . think differently, Il.13.345; . think
another way, h.Ap.469. III. comprehend, , Od.16.136, al.: more freq. c. acc., to be well aware of..,
, .. 2.116; paying no heed to it, 14.82; .
135
pay regard to it, Ep.Rom.14.6; consider, ponder, Il.2.36, 18.4, al. IV. to be in possession of ones senses, sts. almost = ,
to be
sensible, be alive, , for ,
Il.22.59; , ,
A.Ch.517;
. S.Aj.554; ..,
E.Med.1329;
alive and in his
right mind, freq. in Inscrr., IGRom.1.804 (Perinthus), etc.;
(sic) Jahresh.23 Beibl. 206 (ibid.), Rev.Arch.21
(1925).240 (Callatis);
Test.Epict.1.2, PPetr.3p.4 (iii B.C.).
B 17
, , , () A. right-hand of two, . Il.5.393; . Od.20.197; Pi.P.4.96;
(sc. ), , the right hand, Il.1.501; Ep. dat.
24.284; rare in Com., Antiph. 174.6.
(B), , , A. left,
(sc. ) Tyrt.15.3;
on the left hand, A.Pr.714;
E.HF159; on the left, Parm.17; Arat.160, cf. Heliod. ap.Stob.4.36.8;
. (sc. ) D.S.13.99;
(Dor.) IG14.1721.3;
Philostr.Jun.Im.4. (Poet., but not in Hom., who uses : also in later Prose,
Prov. ap.Plb.38.10.9, cf. Jul.Or.2.57d, etc.) (Orig. , cf. Lat.laevus, Slav.
lev[ucaron]: in Hsch. we have , i.e. , = , because borne on the left arm; cf. , , .).
B 19
, prop. ethical dative of (q. v.), but used as an enclit. Particle. let me tell you, mark you, look you (in Engl. we freq. convey
the impression by means of emphasis or tone), implying a real or imagined audience, freq. in Hom. and always in speeches (exc.
Il.10.316, Od.20.289), . Il.2.298; :
12.412 codd.;
.. surely I will go, 1.419;
bring about an evil day for one, Od.15.524; . Pi.P.1.54, cf. E.Ph.1581 (lyr.); .
Id.Tr.1029;
; to what end must I bring it? S.OC476; ,
E.Alc.979 (lyr.), etc.: Pass., to be fulfilled, come to pass, happen, ll. cc. sub init.;
Il.15.74;
E.Or.1218. 2. finish, . .
Od.5.253; , had sworn and completed (made binding) the oath, 2.378,
etc.; . close a peaceful day, Pi.O.2.33; (sc.
) Pl.Com.173.6 (hex.). 3. esp. .
finish life, i.e. die, Hdt.1.32, 9.17, etc.; . A.Ag.929, S.Fr.646
codd. (sed leg. ), E.Hec.419, Pl.Prt.351b; . , i.e. to be killed, Id.Lg.870e: also (after the analogy
of ) c. gen.,
make an end of life, X.Cyr.8.7.17; so . Th.3.59;
. ib.104. b. freq. abs., end life, die, Hdt.1.66, 3.38, 40, al., Pl.R.614b, al.; before
you see him dead, S.Fr.662; . A.Th.617; Hdt.1.161; Id.6.24; . die by anothers hand
or means, ib.92; Id.4.78;
Id.1.39; A.Th.930
(lyr.);
Pl.Lg.877b; of animals, Arist.PA667b11, PMich.Zen.67.25 (iii B.C.). II. intr. (as always in Prose,
except in signf. 1.3a): 1. to be accomplished, Pi.O.7.68 (as v.l. for [FF09?];
136
Kazimierz Mrwka
of actions, events, etc., . Id.1.51, etc. b. with words indicating the kind of end or outcome,
. Hdt. 9.45, cf. 7.47; . A.Supp.211; . end by being beggars, Pl. R.552c; .
Th.1.110, 138; . come to a certain end, issue in,
Hdt.3.125; .
end in the same letter, Id.1.139, cf. Th.2.51, 4.48, Pl.R.618a; . Id.Tht.173b;
[FF09?]
[FF08?]); came to what end? A.Pers.735 (troch.), cf. Ch.528, Pl.Lg.630b; also .
Id.R.510d, Smp.211c. 3. die, v. supr. 1.3b.
, Il.5.52, etc.; Dor. (v. sub voce); 1sg. opt. A. E.Fr.903: fut. h.Ven.257, etc.: aor.
1 , Ep. Il.2.548: aor. 2 (v. infr. B): pf. intr., Od.23.237, (-) Hp.Morb.Sacr.
11; but trans., S.OC186 (lyr.); also Plb.12.25h.5: Med., fut. in pass. sense, Hp.Genit.9, Nat.Puer.
23, Th.7.49, etc.: aor. Pi.O.6.46, A.Ch.928, etc.: Pass., fut. Ps.-D.60.32, D.H.8.41, etc., but
in early writers in med. form (v. supr.): aor. 1 , Ep. Hes.Th. 198, rare in Trag. and
Att., E.Hec.351, 600, Pl.Plt.310a; IG12(9).286 (Eretria, vi B. C.): aor. 2 [] Hom. (sed v. infr. B),
A.Th.754 (lyr.), Ar.Av.335 (lyr.), etc.; Ep. 3pl. , , Il.23.348, 1.251: pf. Hp.Nat.Hom.5,
E.Heracl.578, etc.; 2pl. Pl.Lg.625a (but [s. v. l.] in X.Cyr.6.4.14); inf.
Pl.Grg.525a, X.HG2.3.24 (in both with v. l. -). I. thicken or congeal a liquid, curdle it, Od.9.246;
(impf.) Theoc.25.106: Pass., with pf.Act. , curdle, congeal,
Ael.NA16.32; Od.23.237. II. usu., cause to grow or increase, bring up, rear,
esp. of children bred and brought up in a house, Il.8.283; ,
Od.2.131, cf. 12.134; Il.16.191, cf. Od.19.354; ,
A.Ch.908, cf. Supp.894; . Th.2.46;
. Pl.Plt.274a; .
Id.R.565c: c. acc. cogn., . bring up in a certain way, Hdt.2.2; also
,
Gal.16.691: Med., rear for oneself, Od.19.368;
Pi.O.6.46;
A.Ch.928;
Pl.Lg.717c; . Id.Smp.212a;
E.HF458: Pass., to be reared, grow up,
Il.9.143;
Od.15.365; Il.1.251, etc.;
grew up the strongest men, ib.266: prop. a boy was called only so long as he remained in the charge of the women, i. e. till his
fifth year, Hdt.1.136; from the time when I left the nursery, Ar.Av.322; but even of pre-natal growth,
A.Eu.665, cf. Th.754 (lyr.): generally, in Trag.,
art nursed by night alone, i. e. art blind, S.OT 374. 2. of slaves, cattle, dogs and the like , rear
and keep them, Il.22.69, Od.14.22, etc.; Il.2.766; (v. ) A.Ag.717 (lyr.);
, S.OT1123;
was born and bred, Pl.Men.85e;
(i. e. , = , v. 1)
MAMA4.275 B (Dionysopolis, ii A.
D.); ib.276 A (Dionysopolis, ii A. D.). 3. tend, cherish, , of Calypso, Od.5.135, cf. 7.256; of plants, Il.17.53; 18.57, cf. Od.14.175. 4. of parts of the body,
let grow, cherish, foster, ..
Il.23.142;
[] . E.Ba.494; . Ar.V.476 (lyr.); . , = ,
Hdt.1.82; []
Hero Bel.112: also
things which put fat on swine, Od.13.410; X.Mem.2.1.22.
5. in Poets, of earth and sea, breed, produce, teem with, . Od.18.130; ,
Il.5.52; , 11.741; ..
Hes.Th.582; A.Ch.585 (lyr.), cf. 128, E.Hec.1181; ..
A.Ag.959; ., i. e. the sailors, Pi.I.1.48: rare in Prose,
Arist. GA746b8. 6. in Poets also, simply, have within oneself, contain, S.OC186 (lyr.), cf. Tr.817;
to keep his tongue more quiet, Id.Ant.1089;
. Id.Aj.1124;
Id.OT 356 (so in Pl., .
X.An.4.5.25; , ,
., Id.Mem. 4.3.10; , , Id.Lac.1.3; feed a patient, Gal.15.503, 19.185;
provide the food for an employee, , BGU1647.14 (ii A. D.); also
. Pl.Prt.313c, X.HG2.1.1; A.Ag.1479 (lyr.), cf. Pl.R.372b. 2. maintain an army or fleet, Th.4.83,
X.An.1.1.9 (Pass.); .
Th. 8.44, X.HG1.5.5, 5.1.24; .
ib.4.8.9;
[ ].. Philem.98.2,
Id.An.7.4.11, etc. 3. of land, feed, maintain one,
Gal.Vict.Att 6;
137
Id.18(2).118, cf. 106. IV. bring up, rear, educate, Hes.Fr.19, Pi.N.3.53,
etc.;
D.59.18;
. Pl.R.534d;
A.Fr.479; (sc. )
the motherland, Lycurg. 47:Med.,
Pl.Lg.695e; ones motherland, Lycurg.85:Pass., ,
Pl. R.401e, Alc.1.120e; ,
,
., Id.Lg.695c, X. Cyn.1.16; Th.2.44; Pl.Tht.
172c;
X.Cyr.4.5.54; Pl.Tht.175d, Mx.239a; Arist.Pol.1327a14;
Pl.Prt.341c; BCH50.444 (Thespiae, iv A. D.). V. the Pass. sts. came to mean little
more than to be, (sc. ) Ar.Av.335 (lyr.), cf. Th.141, S.OC805.
, , A. distinguishing mark, device, badge, Hdt.1.195; badge or bearing on a shield, v.l. in Id.9.74; ensign or flag
(or figurehead) of a ship, Id.8.88, cf. Hp.Ep.17; device on a coin, Plu.Thes.6; on a signet, SIG2588.3 (Delos, ii B.C.); serial
number, PPetr.3p.203 (iii B.C.); , , hieroglyphics, OGI56.64 (Canopus, iii B.C.). II.. generally, mark, imprint,
S.Ichn.102.
LITERATURA
Abramowiczwna Z., Sownik grecko-polski, t. 1-4, Warszawa
1958-1965.
Arystoteles, Metafizyka, A3, 983 b, 20-27, tum. K. Leniak, w:
Arystoteles, Dziea wszystkie, t. 2., Warszawa 1990.
Beaufret J., Parmenide. Le Poeme, Paris 1996.
Bollack J., Parmenide, de letant au monde, Paris 2006.
Calogero G., Studi sullEleatismo, Roma 1932.
Casertano G., Il piacere, lamore e la morte nelle dottrine dei
presocratici, t. 1, Il piacere et il desiderio, Napoli 1983.
Cassin B., Sur la nature ou sur letant, Paris 1998.
Chantraine P., Dictionnaire e tymologique de la langue grecque.
Histoire des mots, Klincksieck 2009.
Colli G., Gorgia e Parmenide. Lezioni 1965-1967, Milano 2003.
Collobert C., LEtre de Parmenide ou le Refus du Temps, Paris 1993.
Cordero N.L., Les deux chemins de Parmenide. Edition critique,
traduction, e tudes et bibliographie, Bruxelles 1997.
Cornford, Plato and Parmenides, London 1934.
Couloubaritsis L., La pensee de Parmenide. En appendice
traduction du Poeme. Troisicme e dition modifiee et augmentee de
Mythe et Philosophie chez Parmenide, Bruxelles 2008.
Conche M., Parmenide. Le Poeme: Fragments, Paris 1996.
Coxon A.H.C., The Fragments of Parmenides. Revised and
Expanded Edition edited with new Translations by Richard
138
Kazimierz Mrwka
139
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 140151
Boena Czernecka-Rej
KUL, Wydzia Filozofii, Katedra Logiki
Susan Haack jest obecnie profesorem filozofii i profesorem prawa na uniwersytecie w Miami (USA). Studiowaa w Oxford (m.in. u J. Austina, D. Pearsa, filozofi
Platona u G. Rylea, logik u M. Dummetta) i Cambridge (pod kierunkiem T.
Smileya obronia w 1972 r. prac doktorsk). Przez prawie 20 lat (1971-1990) nauczaa na wydziale filozoficznym uniwersytetu Warwick. Tam napisaa najwaniejsze prace z filozofii logiki (Deviant Logic, Philosophy of Logics) oraz zacza prac
nad Evidence and Inquiry: A Pragmatist Reconstruction in Epistemology (Blackwell
1993). Wraz z przejciem w 1990 r. na uniwersytet w Miami jej zainteresowania naukowe rozszerzyy si o kwestie dotyczce epistemologii, a szczeglnie pragmatyzmu,
oraz o zagadnienia spoeczno-prawne. Zaowocoway one w postaci ksiek: Manifesto
of a Passionate Moderate: Unfashionable Essays (Chicago 1998), Defending Science:
Within Reason Between Scientism and Cynicism (Amherst 2003), Putting Philosophy
to Work: Inquiry and Its Place in Culture (Amherst 2008).
na uniwersytecie w Miami, profesor filozofii Susan Haack. W swoich ksikach: Philosophy of Logics (Cambridge 1978) oraz Deviant
Logic (Cambridge 1974, drugie wydanie rozszerzone: Deviant Logic,
Fuzzy Logic: Beyond the Formalizm, Chicago 1996) podja prb odpowiedzi na pytania, czym jest logika, jakie specyficzne cechy posiada,
a take jak odrni systemy logiczne od innych systemw nie bdcych logikami. Dociekaa, czy wszystkie systemy formalne, okrelane
zazwyczaj przez swych twrcw jako systemy logiczne, faktycznie zasuguj na miano logiki.
Zdaniem Haack byoby ideaem, gdyby odrnienie: logika nielogika opierao si na istotnie gbokich ideach dotyczcych zasadniczej natury logiki. Jednak wyrazia ona wtpliwo, czy taka zasadnicza natura faktycznie istnieje2 . Z drugiej strony, autorka odrzucia
moliwo przyjcia arbitralnego kryterium demarkacji.
W niniejszym tekcie zostan przedstawione poszczeglne kryteria, zaproponowane przez Haack, w celu odrnienia logiki od nielogik. Wskazane zostan ich niedostatki, z ktrych zreszt Autorka
w duej mierze zdawaa sobie spraw. Trudnoci ze znalezieniem waciwego kryterium (czy kryteriw) doprowadziy j do przyjcia strategii, zwanej polityk gocinnoci w logice. W kocowej partii artykuu zostan zawarte uwagi odnoszce si do tej strategii.
CO SKADA SI NA SYSTEM LOGIKI?
Wedug Haack system logiki powinien posiada nastpujce cztery
elementy: a) rachunek formalny; b) semantyk formaln (czyst); c)
klucz interpretacyjny oraz d) semantyk opisow (nieformaln). Pierwsze dwa elementy skadaj si na formalizm, dwa nastpne tworz interpretacj. Rachunek wraz z metodami badania jego formalnych wasnoci, jest rdzeniem logiki, zwaszcza w jej wspczesnej postaci3 . Jednak co autorka mocno podkrela sam formalizm nie jest jeszcze
S. Haack, Philosophy of Logics, Cambridge-London-New York 1978, 4.
Cech charakterystyczn wspczesnej logiki formalnej jest ujcie teorii logicznej
w sformalizowany system dedukcyjny oraz badanie metodami rachunkowymi formalnych wasnoci tego systemu.
2
142
Boena Czernecka-Rej
144
Boena Czernecka-Rej
kierujc ten apel przede wszystkim do twrcw logik modalnych, ktrzy zazwyczaj ograniczaj si do semantyki wiatw moliwych (bdcej semantyk formaln)8 . Tymczasem to wanie semantyk opisow
powinno si traktowa jako semantyk w cisym sensie.
Reasumujc, bdny jest wedug Haack pogld goszcy, e sam
formalizm stanowi ju kompletn teori logiczn. Posiadanie interpretacji, a raczej jej brak, jest negatywnym kryterium zaliczenia danego
systemu do zakresu nazwy logika. Znaczy to, e z tego zakresu s
wyczone te systemy formalne, ktre nie maj interpretacji. Jednak
nie wszystkie systemy zinterpretowane s logikami. Autorka poszukuje kryterium pozytywnego, ktre wskazywaoby, jak odrni systemy logiczne od pozalogicznych.
ANALOGIA DO KLASYCZNEGO RACHUNKU LOGICZNEGO
Haack, podobnie jak wielu innych autorw, nie ma adnych wtpliwoci co do tego, e logik jest klasyczny rachunek logiczny, wykadany zazwyczaj w ramach elementarnych kursw logiki. Ponadto
uwaa, e do systemw logicznych naley zaliczy te systemy formalne, ktre s analogiczne do klasycznego rachunku logicznego.
Analogiczne do logiki klasycznej s systemy, ktre s nabudowane
na klasycznym rachunku zda, a powstaj na skutek dodania nowych
funktorw do staych logicznych tego rachunku. S to zatem wszelkie
rozszerzenia logiki klasycznej9 . Na przykad w logikach modalnych
dodaje si funktory jest konieczne, e . . . , jest moliwe, e . . . ,
w logikach temporalnych byo tak, e . . . , bdzie tak, e . . . , a w logikach epistemicznych wie, e . . . , wierzy, e . . . . W tego typu
systemach pojawiaj si te nowe aksjomaty charakteryzujce nowe,
nieprawdziwociowe funktory, a niekiedy take specyficzne reguy dedukcji dla nowych funktorw10 .
S. Haack, Philosophy of Logics, 189.
Wspczesn logik klasyczn autorka traktuje jako rozszerzenie logiki tradycyjnej i uwaa, e jest ona konstruowana na wzr logiki Arystotelesa.
10
S. Haack, Philosophy of Logics, 4-5.
8
Tame, 5.
146
Boena Czernecka-Rej
Tame, 6.
Tame, 7.
. . . s poddawane przez logikw znacznej obrbce. S one tylko odpowiednikami funktorw prawdziwociowych, a nie ich rwnoznacznikami.
NIEDOSTATKI PROPONOWANYCH KRYTERIW
Powysze analizy pokazuj, e Haack ma powane trudnoci ze
znalezieniem jednoznacznego kryterium, a tym samym z ustaleniem
zakresu nazwy logika (lub logika formalna). Wstpnie przyjmuje,
e takim kryterium odrniania logiki od nie-logiki jest posiadanie (lub
nie) interpretacji. Jednak problemem jest ju sama interpretacja systemu formalnego. Kwestia ta, w rozumieniu Haack, dotyczy stosunku
rozumowa sformalizowanych do nieformalnych, poprawnoci zrelatywizowanej do systemu i poprawnoci pozasystemowej. Z kryterium
interpretacji wie si inne rozwaane przez autork kryterium, ktre
mona okreli jako precyzacja rozumowa pozaformalnych. Chodzi o to, e tylko te systemy sformalizowane, ktre stawiaj sobie taki
cel, mona by uzna za logik. Poza zakresem nazwy logika pozostaoby wiele wspczesnych konstrukcji formalnych, wyrosych z potrzeb
specyficznej rozrywki umysowej lub rywalizacji analogicznej do sportowej.
Zauwaono ju, e nie mona zaakceptowa metalogicznego kryterium formalnego. Niesprzeczno jest za sabym warunkiem, natomiast zupeno czy rozstrzygalno skrelayby rachunek predykatw
I-go rzdu. Z kolei bogatsze systemy sformalizowane, do ktrych stosuje si twierdzenie Godla, nie s pene. Uoglniajc: im uboszy system, tym bardziej zasugiwaby na miano logiki.
Treciowa neutralno, wedug ktrej logika nie dotyczy treci rozumowa, tylko ich formy, szybko znalaza si w ogniu krytyki. Po
pierwsze, trudno jest poda zadowalajc definicj formy logicznej.
Mwi si jedynie, e form wnioskowania wyznaczaj pewne istotne
dla tego wnioskowania elementy. Z pewnoci takimi istotnymi elementami s stae logiczne. Po wtre, czy mona powiedzie, e pewne
wnioskowania s poprawne na mocy modalnych form logicznych lub
te epistemicznych form logicznych, tak jak mwimy, e s poprawne
148
Boena Czernecka-Rej
15
Boena Czernecka-Rej
150
21
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012), 152166
Katarzyna Lewandowska
Wydzia Filozoficzny, Uniwersytet Papieski Jana Pawa II w Krakowie
Jest to stwierdzenie rwnowane aksjomatowi wyboru Ernsta Zermela z 1904 roku3 . Jednake najprawdopodobniej Russell na krtko
przed pierwszym sformuowaniem pewnika wyboru mia wiadomo istnienia potrzeby jakiej postaci aksjomatu multiplikatywnego4 .
wiadczy o tym list Russella do Jourdaina z 1906 roku:
Jeli chodzi o aksjomat multiplikatywny, do ktrego doszedem przez przypadek. Ja i Whitehead uczynilimy kolejn rewizj rnych czci naszej ksiki [Principia Mathematica].
W trakcie analizy przeprowadzonego przez nas dowodu aksjomatu multiplikatywnego, zauwayem, e poprzednia propozycja uyta w tym dowodzie ukradkiem zakada ten aksjomat. To
Ang. Multiplicative axiom.
Uoglniony iloczyn kartezjaski zbiorw definiujemy jako:
Q
S
Aj = { f : J
A j : f ( j) A j j J}.
1
jJ
jJ
jJ
153
stao si w lecie 1904 roku. Na pocztku mylaem, e prawdopodobnie dowd da sie prosto znale, ale pniej doszedem
do wniosku, e jeli w ogle istnieje dowd, to jest on bardzo
ukryty5 .
154
Katarzyna Lewandowska
Okazuje si, e zanim pojawia si jakakolwiek potrzeba wypowiedzenia pewnika wyboru, Russell wykorzystywa go intuicyjnie ju
wczeniej w badaniach nad podstawami matematyki. Przykady takich
zastosowa mona znale w jego artykuach opublikowanych w Rivista di mathematica w latach 1901, 19028 . Rozwamy ponisze twierdzenie arytmetyki liczb kardynalnych:
TWIERDZENIE 1. Niech A i B bd rodzinami niepustych, rozcznych zbiorw i niech f : A B bdzie bijekcj, tak, e prawdziwa
jest implikacja
f (a) = b a = b,
dla kadego a A oraz b B. Wwczas
[
A=
B.
Aby dowie powyszego faktu wystarczy wskaza bijekcje midzy zbiorami a oraz f (a), dla dowolnego a A. Takie odwzorowania
istniej wprost z zaoe twierdzenia. Sklejajc nieskoczenie wiele
wybranych w ten sposb bijekcji otrzymujemy bijekcj midzy zbioS
S
rami A = B. Na pierwszy rzut oka wydaje si, e w dowodzie
nie korzystamy z niczego wicej jak tylko z zaoe i podstawowych
definicji. Dokadniejsza analiza pokazuje, e w momencie wskazania
nieskoczenie wielu bijekcji korzystamy z aksjomatu Zermela.
Wanie w zagadnieniach zwizanych z licznoci zbiorw, szczeglnie dotyczcych nieskoczonych (pozaskoczonych) liczb kardynalnych, aksjomat wyboru by stosowany bardzo czsto. Najpierw uywany niewiadomie, z czasem, po zweryfikowaniu teorii mocy, okaza
si by warunkiem rwnowanym wielu podstawowych twierdze tej
teorii9 . Jednym z najwaniejszych takich twierdze jest prawo trychoB. Russell, Sur la logique des relations, Rivista di mathematica7, 1901, s. 114
148, B. Russell, Theorie generale des series bien ordonnees, Rivista di mathematica8, 1902, s. 1243.
9
Gruntownym badaniem teorii mocy zajmowali si take wybitni polscy matematycy: Wacaw Sierpiski i Alfred Tarski. Podali oni szereg wasnoci liczb kardynalnych rwnowanych aksjomatowi wyboru.
8
155
156
Katarzyna Lewandowska
1) An = n dla kadego n N,
2) An An+1 dla kadego n N.
S
Szukanym zbiorem nieprzeliczalnym jest
An . Istota tego dowodu nie polega na wynN
157
dobrego uporzdkowania15 wywoao ostry sprzeciw wrd wielu matematykw, ktrzy notabene czsto stosowali go wczeniej? Dlaczego
dopiero wanie po 1904 roku zacza rozwija si paryska szkoa intuicjonizmu i wykrystalizoway si pogldy filozoficzne jej czoowych
przedstawicieli: Bairea, Borela i Lebasguea16 ?
To tylko przykadowe wtpliwoci jakie spotykamy prowadzc rozwaania nad aksjomatem wyboru zwizanym nieodzownie z aksjomatem multiplikatywnym Russella. Dlatego tak wanym, z naszej perspektywy, jest poznanie toku rozumowania Russella, ktry doprowadzi go do sformuowania aksjomatu multiplikatywnego. Przeledzimy
w tym celu jego rozwaania zawarte w Introduction to Mathematical
Philosophy, Londyn, 1919. Celowo posuymy si tak pnym tekstem, gdy jest on pewnego rodzaju refleksj Russella nad aksjomatem
multiplikatywnym, spojrzeniem z szerszej perspektywy, obejmujcej
midzy innymi rol MA w matematyce oraz jego status. Jednoczenie,
jak mona przypuszcza, jest on take odtworzeniem docieka z 1904
i 1906 roku, ktre doprowadziy Russella do podania aksjomatu multiplikatywnego.
15
Jest to twierdzenie wprowadzone do teorii mnogoci przez Georga Cantora w 1883
jako oczywiste prawo logiczne, podstawowe prawo myli, posiadajce wiele doniosych konsekwencji w teorii mnogoci. Orzeka ono, e dowolny zbir da si dobrze
uporzdkowa, czyli wprowadzi na nim relacj speniajc okrelone warunki. Jest
to szczeglne twierdzenie, gdy z jednej strony jest jednym z wielu twierdze rwnowanych aksjomatowi wyboru, a z drugiej strony, to wanie ono stao si dla Zermela bodcem do sformuowania jego postulatu, ktry wystarcza, aby je udowodni.
W kontekcie naszych rozwaa interesujce jest zdanie Russella na temat zasady dobrego uporzdkowania zbiorw. Okazuje si, e brytyjski matematyk nie znajdowa
adnych argumentw za uznaniem zasady dobrego uporzdkowania. Midzy innymi
w Theorie generale des series bien ordonnees, Rivista di mathematica8, s. 12
43 oraz w The Principles of Mathematica, Cambridge, 1903, pisa, e zbir (klasa)
liczb porzdkowych z ca pewnoci nie daje si dobrze uporzdkowa. Podkrela,
e zasada dobrego uporzdkowania zbiorw jest bezpodstawna, zwaszcza w zwizku
z faktem, i jak na razie nikomu nie udao si uoy 20 elementw w cig dobrze uporzdkowany. Bardzo silne wtpliwoci Russella w stosunku do Cantorowskiej zasady
zwizane byy z antynomi Burali-Fortiego najwikszej liczby porzdkowej, gdy wanie moliwo wprowadzenia w klasie liczb porzdkowych dobrego porzdku staa si
wedug Russella przyczyn tej antynomii.
16
Szkoa ta uksztatowaa si waciwie na krytyce niekonstruktywnego charakteru
aksjomatu wyboru.
158
Katarzyna Lewandowska
159
czyli liczb wszystkich moliwych wyborw z klasy , nazwiemy produktem (iloczynem kartezjaskim) mocy klas z rodziny .
Powysza definicja jest dobrze okrelona, take dla rodziny, ktrej
elementy nie s parami rozczne. Definiujemy wtedy relacj R, relacj selektora19 w klasie , ktra wybiera (rwnoczenie) z kadej klasy
z dokadnie jeden element nazywany reprezentatywnym dla tej klasy
(wzgldem relacji R). Okazuje si, e takich selektorw moe by wicej ni wyborw, jeeli bowiem jaki element x naley do dwch klas
oraz , to moe by wybrany raz jako reprezentant , raz jako reprezentant , dajc tym samym dwa selektory, ale jeden wybr. Dlatego
te, w takim przypadku produkt (iloczyn kartezjaski) mocy klas klasy
bdziemy definiowa jako liczb selektorw.
Pozostao do zdefiniowania jeszcze jedno dziaanie na liczbach kardynalnych: potgowanie20 . Niech bdzie klas mocy , a
klas mocy . Niech y bdzie pewnym elementem klasy , konstruujemy now klas uporzdkowanych par, ktre na pierwszym miejscu
maj elementy klasy , za na drugim y. Takich par bdzie dokadnie
. Wybierajc rne elementy z , otrzymujemy klas mocy , parami
rozcznych. Definiujemy jako liczb selektorw (albo rwnowanie - wyborw) z tak powstaej klasy.
Dla zdefiniowanych tutaj dziaa - mnoenia i potgowania
mona udowodni podstawowe prawa i wasnoci. Nie mona tylko
udowodni, e produkt klas niepustych, nieskoczonych jest zbiorem
niepustym. Jeli klasy s skoczone, niepuste - wiemy, e produkt
takich klas istnieje i jest zbiorem niepustym. Nie mamy jednake
pewnoci i nie moemy uzasadni faktu, i w klasie klas niepustych,
nieskoczonych istnieje choby selektor lub wybr. Russell sam
przyznaje, e istnienie produktw wydawao sie by na pierwszy
rzut oka rzecz oczywist. Jednake z biegiem czasu fakt ten zacz
budzi w nim coraz wicej wtpliwoci. Sta on si zaoeniem, ktre
niesie ze sob pewne konsekwencje, a ktre postrzegamy teraz tak jak
pity aksjomat Euklidesa. Krtko mwic, musimy zaoy istnienie
pewnych obiektw, ktrych istnienia si spodziewamy, oczekujemy.
19
20
Ang. selector.
Ang. exponentiation.
160
Katarzyna Lewandowska
161
Odgrywa ona istotn rol w teorii pozaskoczonych liczb porzdkowych. Co wicej, Russell unaocznia nam, e powyszy fakt by znany
ju wczeniej i uzasadniany. Problem tkwi w tym, e wielu matematykw wywodzio go z oczywistego stwierdzenia orzekajcego, i suma
0 klas o 0 elementach ma moc 0 .
Aby lepiej wytumaczy, gdzie tkwi problem, Russell podaje pewien przykad. Wyobramy sobie milionera, ktry ma 0 par skarpetek
i 0 par butw. Pytanie jest nastpujce: ile skarpetek i ile butw ma
milioner? Wydaje si naturalnym odpowiedzie - skarpetek i butw
ma dokadnie dwa razy tyle co par. Z drugiej strony intuicyjnie zdajemy sobie spraw z faktu, e liczba 0 nie daje si powikszy przez
przemnoenie przez 2. Nie jest te tak, e zawsze nie jest moliwe policzenie elementw takiego zbioru - w przypadku butw mamy metod porzdkowania: najpierw lewe pniej prawe - mamy konkretny
przepis wyboru. Jeeli chodzi o skarpetki, nie mamy wskazwki jak je
ukada i policzy - musimy zaoy aksjomat wyboru, aby mie pewno, e istnieje jaka klasa skadajca si ze skarpetek, z ktrych kada
pochodzi z innej pary.
Przedstawiony powyej problem mona sprowadzi do zagadnienia uoenia w cig rosncy wszystkich elementw klasy, co wystarczy do udowodnienia, e ma ona 0 elementw. Z takim zadaniem
nie mamy trudnoci w przypadku butw (bierzemy na zmian prawy
i lewy but z kadej pary), ale w przypadku skarpetek mamy dowolno
w wyborze, ktra z danej pary ma by pierwsza, co uniemoliwia podanie przepisu na dokonanie nieskoczenie wiele wyborw. Dopki
nie znajdziemy zasady wyboru nie mamy, wedug Russella, pewnoci,
nawet teoretycznej, e nieskoczona liczba wyborw jest moliwa. Nie
mamy tym samym adnej informacji potwierdzajcej, e skarpetek jest
dokadnie 0 .
Podany tutaj przykad ilustruje istot aksjomatu multiplikatywnego. Uwiadamia nam take, e pomimo odrbnych punktw wyjcia,
tok rozumowania Russella i Zermela by bardzo zbliony24 . Gwna
24
Aby unaoczni Czytelnikowi podkrelone tutaj podobiestwo przytoczymy pierwsze sformuowanie aksjomatu wyboru umieszczone w E. Zermelo, Beweis, da jede
Menge wohlgeordnet werden kann (Aus einem an Herrn Hilbert gerichteten Briefe),
162
Katarzyna Lewandowska
rnica polega na tym, e Russell nie zdawa sobie sprawy (przynajmniej do 1904 roku)25 , e poprawnoci przyjmowanych przez niego definicji nie da si udowodni bez dodatkowego zaoenia. Sama zmiana
podejcia Russella do aksjomatu multiplikatywnego wizaa si z kolejnymi niepowodzeniami w jego uzasadnieniu i narastajcym sceptycyzmem co do wanoci wprowadzonego zaoenia. Ponadto, nawet
po tej zmianie, Russell nigdy nie traktowa swojego aksjomatu jako
samooczywistej prawdy, ale tylko jako fundamentalne, niedowodliwe
zaoenie.
REAKCJE RUSSELLA NA AKSJOMAT WYBORU
Pokazalimy dotychczas, e Russell zajmowa si zagadnieniami,
ktre okazay si by istotnymi dla sformuowania aksjomatu wyboru.
Bdziemy rozwaa krytyk pewnika wyboru podan przez Russella
w kontekcie prowadzonych przez niego bada. Naszym gwnym
punktem odniesienia bdzie zasada dobrego uporzdkowania. Russell
ju w 1903 roku wypowiada si bardzo sceptycznie o moliwoci dobrego uporzdkowania dowolnego zbioru (zob. przypis nr. 15), przyMathematische Annalen59, 1904, s. 514516:
Niech M bdzie dowolnym niepustym zbiorem mocy m, ktrego elementy bd oznaczane m, niech M 0 bdzie podzbiorem zbioru M mocy m0 (1 m0 m), a M\M 0
podzbiorem komplementarnym do M 0 . Dwa podzbiory s uwaane za rne, gdy jeden z nich zawiera jaki element, ktry nie pojawia si w drugim zbiorze. Przez M0
oznaczmy rodzin wszystkich niepustych podzbiorw M 0 zbioru M. Z kadym elementem M 0 M0 moemy zwiza pewien element m0 , ktry naley do M 0 i moe
by nazwany wyrnionym elementem M 0 . Uzyskujemy w ten sposb pokrycie rodziny M0 elementami zbioru M i zbir takich pokry jest niepusty (rwny produktowi
M).
25
Nie wiemy, kiedy dokadnie Russell zacz postrzega aksjomat multiplikatywny
jako aksjomat. Z cytowanego na pocztku pracy fragmentu listu do Jourdaina, wynika,
jakoby stao si to na krtko przed pierwsz wypowiedzi aksjomatu wyboru przez Zermela. We wstpie do drugiego wydania The Principles of Mathematics Russell pisa:
Nie byem wiadomy koniecznoci jego [aksjomatu wyboru] zaoenia, a do roku po
pierwszym opublikowaniu The Principles of Mathematics. Dlatego ta ksika zawiera
oczywiste bdy, np. przyjmowane przeze mnie stwierdzenie orzekajce, i klasyczna
definicja nieskoczonoci i D-nieskoczonoci s rwnowane, nie moe by udowodnione inaczej, jak tylko przy zaoeniu tego aksjomatu.
163
pominajc, e dotychczas nikomu nie udao si uoy w cig liczb rzeczywistych. Kiedy Russell pozna dowd Zermela, mia duo wtpliwoci co do jego poprawnoci. Zauway on bowiem, e wprowadzony
przez Zermela aksjomat wyboru implikuje jego kopotliwy aksjomat multiplikatywny. Kluczowym jest fakt, e Russell nie znajdowa
adnego argumentu, ktry miaby przemawia za prawdziwoci aksjomatu wyboru. Wtpliwoci zwizanych z prawdziwoci pewnika
wyboru Russell nie wyzby si nigdy. Jeszcze w 1938, we wstpie do
drugiego wydania The principles of Mathematics pisa:
Czy on [aksjomat Zermela] jest prawdziwy czy nie, nikt nie
wie. atwo moemy wyobrazi sobie wszechwiat, w ktrym
mgby on by prawdziwy i nie moemy udowodni, e istnieje
wszechwiat, w ktrym pewnik wyboru byby faszywy; ale nie
moemy take udowodni (przynajmniej ja tak sdz), e nie
istnieje aden wszechwiat w ktrym byby on faszywy26 .
Stosunek Russella do aksjomatu wyboru bardzo dobrze opisuje wypowied z 1911 roku:
[Aksjomat Wyboru] moe by prawdziwy, ale nie jest on oczywisty, a konsekwencje z niego wynikajce s zadziwiajce.
W takich okolicznociach, uwaam, e lepiej go unika.
...
Jego pozorna poprawno, prawomocno wraz z dokadniejsz
analiz, stopniowo zanika.
...
W kocu przestaniemy rozumie, co tak naprawd on oznacza.
...
Moim zdaniem, nie ma adnego powodu, by wierzy w prawdziwo aksjomatu wyboru27 .
26
Whether this is true or not, no one knows. It is easy to imagine universes in which
it would be true, and it is impossible to prove that there are possible universes in which
it would be false; but it is also impossible (at least, so I believe) to prove that there are
no possible universes in which it would be false.
B. Russell, The Principles of Mathematics, New York, 1938, Introduction.
27
B. Russell, Sur les axiomes de linfini et du transfini, Soc. math. France, Comptes rendues des seances2, 1911, s. 22-35. Anglojzyczne tumaczenie rozwaanego
fragmentu pochodzi z H. Herrlich, Axiom of Choice, Springer-Verlag, 2006, s. 6.
164
Katarzyna Lewandowska
Russell podkrela, e to, czego dokona Zermelo jest wane i bardzo interesujce. Zdawa sobie spraw, e prostota formy AC niejako
przekonuje o jego oczywistoci. Jednake wiedzia take, e szersze
badania nad pewnikiem wyboru skaniaj do podania jego wanoci
w wtpliwo, albowiem oglno aksjomatu Zermela czynia go silnym narzdziem dowodowym, nioscym czsto wane, lecz rwnoczenie kopotliwe konsekwencje. Widoczne jest pewnego rodzaju rozdarcie: z jednej strony Russell zdawa sobie spraw z doniosoci aksjomatu multiplikatywnego w arytmetyce liczb kardynalnych, a z drugiej strony mia wiadomo, e logik, wraz z teori zbiorw, trzeba
okroi, by unikn antynomii teoriomnogociowych. Ten fakt zdaje si
by sednem krytyki aksjomatu wyboru przez Russella. Gregory Moore
podaje w swojej monografii o aksjomacie wyboru, e w lipcu 1905 roku
Russell pisa do Couturata wyraajc swoje wtpliwoci co do pewnika
wyboru:
Ale na ten moment nie wiem, czy przy przyjcie tego zaoonia
[aksjomatu wyboru] nie niesie za sob sprzecznoci28 .
Moemy zatem stwierdzi, e podejcie Russella do aksjomatu wyboru zwizane byo przede wszystkim z jego programem dla matematyki. Podejrzliwo w stosunku do aksjomatu wyboru, podyktowana
niemoliwoci jego uzasadnienia i brakiem samooczywistoci29 , poczona ze wiadomoci wagi pewnika wyboru w matematyce, kazaa
mu bada go dogbnie. Wierzy (na pewno na pocztku), e da si
znale warunki, przy ktrych aksjomat wyboru mgby by uprawomocniony. Dopki si ich nie znajdzie, w obawie przed paradoksalnymi
konsekwencjami mogcymi z niego pyn, naley go unika, mimo, i
wie si to ze zuboeniem matematyki.
G. H. Moore, Zermelos Axiom of Choice Its Origins, Developments and Influences, Springer-Verlag, 1982 s. 125.
29
Musimy mie wiadomo, e Russell postrzega aksjomaty (przynajmniej w sensie logicznym) jako samooczywiste prawdy.
28
165
W tym czasie, Russell ju wiedzia, e MA, wbrew jego wczeniejszym oczekiwaniom, nie da si udowodni.
31
An axiom which can be enunciated, but not proved, in terms of logic, and which
is convenient, though not indispensable, in certain portions of mathematics. It is convenient, in the sense that many interesting propositions, which it seems natural to
suppose true, cannot be proved without its help; but it is not indispensable, because
even without those propositions the subjects in which they occur still exist, though in
a somewhat mutilated form.
B. Russell Introduction to Mathematical Philosophy, Londyn, 1919, s. 117.
166
Katarzyna Lewandowska
cz traktowa aksjomat multiplikatywny jako fundamentalne, niedowodliwe zaoenie, ale nigdy jako samooczywist prawd, niepodwaalne prawo myli. Tak naprawd Russell pozosta ambiwalentny w stosunku do aksjomatu wyboru i swojego aksjomatu multiplikatywnego,
mimo i by wiadomy licznych i wanych faktw teorii liczb kardynalnych zalenych od tych dwch aksjomatw. Wydaje si, e przyczyn
takiego stanu rzeczy byo traktowanie przez Russella teorii zbiorw
jako czci logiki, i podporzdkowanie prowadzonych rozwaa niesprzecznoci caego systemu. Wiedzia, e w zwizku z paradoksami
teoriomnogociowymi caa, jako taka, logika bdzie musiaa by zawona, obcita. Dla Russella aksjomat wyboru by zasad zapewniajc
pewien wybr - ale by tylko zasad, ktr naley dokadnie bada i nie
naley uzalenia od niej moliwoci uprawiania matematyki. Co wicej, podj on wyzwanie i zaj si aksjomatem wyboru, zdajc sobie
stopniowo spraw z faktu, i matematyka z pewnikiem wyboru jest bardziej interesujca. Russell od pocztku (gdy tylko zaj si podstawami
matematyki) mia bardzo trafne intuicje w stosunku do aksjomatu multiplikatywnego, brako mu tylko narzdzi, by je uzasadni i rozwin.
SUMMARY
RUSSELLS MULTIPLICATIVE AXIOM
We present the history of two parallel (and equivalent) discoveries: the
axiom of choice and the multiplicative axiom. Firstly, we consider the origins of the formulation of the multiplicative axiom. Next, we concentrate on
Russells attitude towards the role of this axiom, which is closely related to
his philosophy of mathematics. We also highlight some differences between
Russells and Zermelos propositions.
RECENZJE
NIEZBDNIK TEORETYKA
I PRAKTYKA SZTUCZNEJ
INTELIGENCJI
Zagadnienia Filozoficzne
w Nauce
L (2012)
168
Recenzje
kusja nad siln wersj sztucznej inteligencji, a wic obliczeniow ontologi umysu, wci trwa. Na przekr sporom filozofw, AI rozumiana
jako dziedzina wiedzy oraz praktyki
inynierskiej rozwija si dynamicznie, wydajc wci nowe owoce.
Powysze wprowadzenie pokaza miao pojciowy zamt, zwizany
ze sztuczn inteligencj. Wspomnie
naley jeszcze o luce na polskim
rynku wydawniczym w dziedzinie
AI, dlatego te kada profesjonalna
publikacja jest na wag zota. Niewtpliwie zdradzajc ju na samym
pocztku najnowsza ksika Mariusza Flasiskiego Wstp do sztucznej inteligencji powinna przyczyni
si do poprawy sytuacji. Autor jest
profesorem informatyki na Uniwersytecie Jagielloskim oraz na Akademii Grniczo-Hutniczej w Krakowie.
Nie obce jest mu take szersze spojrzenie, obejmujce filozofi i psychologi. Warto wspomnie, e wsplnie z profesorami Edwardem Nck
oraz p. Jerzym Perzanowskim prowadzi on konwersatoria kognitywistyczne, przyczyniajc si do zaistnienia w Krakowie rodowiska zgromadzonego wok cognitive science.
Czas przej do omwienia treci Wstpu do sztucznej inteligencji.
Ksika skada si z trzech zasadniczych czci oraz zbioru dodatkw. Po krtkim ale treciwym
przedstawieniu historii zagadnienia, Autor przechodzi do omwienia dwch podstawowych paradygmatw bada nad AI: symbolicz-
Recenzje
nie niepowierzchowny. Niezbdny
formalizm powinien by zrozumiay
dla kadego take niezbyt biegego w matematyce czy logice zainteresowanego tematyk czytelnika.
Cz ta ma przedstawia przede
wszystkim teoretyczne podstawy AI,
wykorzystywane w praktyce inynierskiej. Autor unika w niej komentarzy o charakterze lingwistycznym czy filozoficznym, jednak wiele
wnioskw o takim wanie charakterze, dotyczcych szczeglnie zastosowa logik niemonotonicznych czy te
zwizku pomidzy semantyk i syntaktyk jzyka, zapewne nasunie si
czytelnikowi samoczynnie.
Trzecia cz ksiki, ktra podzielona jest na trzy rozdziay, powicona jest wybranym zagadnieniom AI. Ma ona charakter zdecydowanie bardziej filozoficzny. Na
pocztku Autor w telegraficznym
skrcie prezentuje rozwj zagadnie
zwizanych z umysem oraz poznaniem w filozofii, a take rne koncepcje inteligencji rozwaane w psychologii. Mariusz Flasiski proponuje syntetyczn jego zdaniem wystarczajc na potrzeby AI definicj inteligencji. Jego zdaniem inteligencja to zesp cech i zdolnoci,
ktre umoliwiaj po pierwsze adaptacj do zmieniajcego si rodowiska, po drugie za aktywno kognitywn, ktra wyraa si poprzez
generowanie oraz przetwarzanie abstrakcyjnych struktur. Nadmieni naley ponadto, e konstruktorom systemw AI nie chodzi o symulowa-
169
170
Recenzje
Mariusz Flasiski: Klasyczne, arystotelesowskie podejcie do tworzenia poj poprzez wskazanie rodzaju
nadrzdnego oraz rnicy gatunkowej sprawdza si znakomicie w naukach formalnych (np. matematyce),
nieco gorzej w innych dyscyplinach
naukowych, a ju zupenie sabo
w yciu codziennym (s. 248). Ponadto, jak wiadomo dziki odkryciom psychologii eksperymentalnej
oraz lingwistyki kognitywnej (Eleanor Rosch, George Lakoff), kategorie nie maj ostrych granic (przedmiot
x moe albo nalee, albo nie nalee
do kategorii y), ale cechuj si rozmytoci. Std te wynika, e znacznie lepsze intuicje w kwestii ludzkich
procesw konceptualizacyjnych przypisa naley pnemu Wittgensteinowi a nie Arystotelesowi. O ile wykorzystanie logik rozmytych rozwizuje problem kategoryzacji, o tyle,
zdaniem Flasiskiego, systemy AI nie
potrafi jeszcze samoczynnie generowa poj. Do tego tematu wrc
jeszcze dalej.
Problematyczne jest rwnie symulowanie procesu wydawania sdw. W tym kontekcie Autor odwouje si do dystynkcji Immanuela Kanta. Wyprowadzane na bazie wczeniejszych dowiadcze sdy
syntetyczne a posteriori nie sprawiaj
problemu systemom AI (np. samoczynnie uczcym si sztucznym sieciom neuronowym). Znacznie wikszym problemem s natomiast sdy
syntetyczne a priori. Jak zauwaa
Flasiski, do dzi nie udao si bo-
Recenzje
umys ucieleniony (ang. embodied
mind). Nie ma tu miejsca na prezentowanie zaoe tego paradygmatu.
Wspomnie chciabym tylko, e naturalizacja semantyki, ktra odbywa si
poprzez wyprowadzenie jej z podstawowych struktur znaczcych, zwizanych z tytuowym ucielenieniem,
brana jest rwnie coraz czciej pod
uwag przez teoretykw i praktykw
sztucznej inteligencji (tzw. embodied
AI). Podejcie to przyczyni moe si
zatem do rozwizania problemw sygnalizowanych przez Mariusza Flasiskiego.
Przejdmy do kilku sw podsumowania ksiki. Z ca pewnoci Wstp do sztucznej inteligencji jest bardzo cenn pozycj na
polskim rynku wydawniczym. Jak
ju pisaem, treci prezentowane s
przystpnie, co nie pociga za sob
konsekwencji w postaci nadmiernych uproszcze. Zarwno, zajmujce zdecydowan wikszo ksiki
aspekty techniczne (matematyczne,
logiczne), jak i filozoficzne i psychologiczne cz si w spjn cao,
dajc caociowy obraz tematyki. Po
ksik Mariusza Flasiskiego prcz
zainteresowanych podstawami teoretycznymi informatykw sign powinni na pewno zainteresowani tematyk AI przedstawiciele nauk kognitywnych, czyli psycholodzy, lingwici, neurobiolodzy, filozofowie umysu i logicy. Przed prb odpowiedzialnej odpowiedzi na pytania na temat ontologicznej algorytmicznoci
umysu czy te moliwoci stworze-
171
172
Recenzje
Recenzje
173
nika ksztatuje i determinuje struktur spoeczn i kulturow2 . Natomiast druga teza o autonomicznoci techniki mwi, e postp techniczny nastpuje niezalenie od decyzji podejmowanych przez czowieka
i poza jego kontrol3 . Osi rozwaa wok pierwszej tezy jest odniesienie do koncepcji K. Marksa, ktry
wywar duy wpyw (paradoksalnie
na Zachodzie) na dyskusje nad technik w XX wieku. Natomiast w drugim przypadku rozwaania s zorganizowane wok dyskusji nad stanowiskiem Jacquesa Ellula.
Naley tutaj zaznaczy, e recenzowana praca pisana jest wyranie ze stanowiska amerykaskiego
w zalenoci od oczekiwa mona
uzna to albo za zalet (prezentuje
odmienny od naszego sposb patrzenia na wiele kwestii), albo za wad
(autor stosuje nazbyt wiele przykadw, ktre s niezrozumiae i nuce
dla czytelnika nie znajcego amerykaskiego kodu kulturowego). Niestety ujawnia si przy okazji to, e
Amerykanie czsto niewiele wiedz
o Europie, co dla nas bywa race.
Godna podkrelenia jest jednak zamierzona szeroko perspektywy reprezentowana przez amerykaskiego
filozofa, ktra stanowi o wartoci tej
pracy. Warto na tym tle zaznaczy, e Val Dusek wspomina jedynie o dwch Polakach: Zbignie-
2
3
Znacznie lepiej wypady ostatnie dwa rozdziay powicone nurtom antytechnicznym i konstruktywizmowi spoecznemu autor znw
wykaza si do duym talentem
w przystpnej prezentacji rnorodnych stanowisk i problemw filozoficznych. Niestety ksika pozostaje niejako urwana, bez zakoczenia. W jednych moe to budzi negatywne odczucia estetyczne, ale moe
i znajd si tacy, dla ktrych brak zakoczenia bdzie impulsem do samodzielnych poszukiwa.
174
Recenzje
Tame, s. 211.
Tame, s. 141.
6
Zob. tame, s. 200-201.
5
Recenzje
na temat determinizmu technicznego
autor uzasadnia tez o autonomicznoci techniki a pisze, e wykaza determinizm techniczny7 . Jest to o tyle
trudne do przyjcia, e ten sam autor
precyzuje znaczenia obu pogldw
(przytoczone zostay powyej) i powica kademu z nich duo uwagi.
Naduy i uproszcze Val Dusek
popenia zreszt duo wicej8 , najbardziej jaskrawym jest to, e pogldy mylicieli bdcych katolikami
traktuje czsto po prostu jako przestarzae i odrzuca je bez bliszego si im
przyjrzenia9 . Prbujc uprawia bezstronn filozofi autor uprawia jednak
gr stereotypw, wystarczy doda, e
nie zada sobie nawet trudu aby odnale pogldy choby jednego myliciela umieszczonego w tej rzymskokatolickiej szufladce. Jest to o tyle
grone, e dla studenta a to jest
wedug redakcji oczekiwany odbiorca
ksiki moe sta si to zwodniczym wzorem uprawiania pseudofilozofii pod paszczykiem myli filozoficznej. Z tego wzgldu ksik t odradzabym wic pocztkujcym studentom, lepsza bdzie dla osb zna7
175
176
Recenzje
Recenzje
stpnie porwnanie cech charakterystycznych akwareli i akwafort obecnych w innych egzemplarzach potwierdzao tez o tym, e chodzi
tu o ilustracje wykonane rk Galileusza. Dostrzegalne rnice naleao przypisa innej jakoci papieru,
ktry zosta uyty do druku nowojorskiego egzemplarza Sidereus Nuncius w porwnaniu z papierem uytym do druku innych, znanych egzemplarzy. W oparciu o te elementy zostaa sformuowana hipoteza
identyfikujca ten egzemplarz jako
proof copy czyli rodzaj egzemplarza prbnego, w ktrym Galileusz
wykona wasnorcznie akwarele, potem przedrukowane w pozostaych
egzemplarzach pierwszego wydania
dziea. Naturalnie przez jaki czas
utrzymywano jeszcze hipotez uznajc ten egzemplarz za wynik faszerstwa (Owen Gingerich) potem jednak hipoteza ta zostaa porzucona.
Horst Bredekamp, w porozumieniu z wacicielem egzemplarza, rozpocz realizacj programu badawczego majcego na celu dokadn,
wielostronn analiz nowojorskiego
egzemplarza. Analizy te, majce charakter porwnawczy z innymi, znanymi egzemplarzami pierwszego wydania dziea, day niezwykle interesujce wyniki.
Wpierw pozwoliy one na precyzyjniejsze ustalenie chronologii prac
przygotowawczych do druku w okresie od stycznia do marca 1612 roku
(tej kwestii powicony jest zwaszcza drugi tom ksiki). Nastp-
177
nie umoliwia analiz wielu szczegowych aspektw warsztatu drukarskiego, takich jak rodzaj papieru,
znaki wodne, paginacja, rodzaje atramentu, technika wykonywania akwafort i ich przedrukowania z egzemplarza prbnego do ostatecznie wydrukowanej wersji, itp. Badania te
pozwoliy te na dostrzeenie wielu
interesujcych szczegw.
Dwa
tylko chciabym wspomnie. Ot
w dwch egzemplarzach odkryto odciski palcw. W egzemplarzu znajdujcym si w Waszyngtonie chodzi
najprawdopodobniej o odcisk palca
drukarza, natomiast w egzemplarzu
znajdujcym si w Grazu by moe
jest to odcisk palca samego Galileusza.
Drugi szczeg wskazuje na to,
e Galileusz w jego najbliszym
otoczeniu cieszy si saw wyjtkowej osobistoci. Dokadne analizy
z uyciem mikroskopw pokazay,
e w Sidereus Nuncius dla oznaczenia Jowisza na ilustracjach przedstawiajcych planety medycejskie (np.
strona 20v) uyto litery O, odwrconej o 90 , tej samej ktra dwukrotnie
wystpuje w nazwisku Galileusza na
stronie tytuowej dziea. Z kolei nazwisko Galileusz zapisano na tej stronie w formie Galileo Galileo, a nie
Galileo Galilei. Zawiera zatem podwjne OO. Niektrzy dopatruj si
tutaj analogii do legendy nawizujcej do imienia Giotto (take dwa o),
do jego mistrzostwa w rysowaniu k
i do roli w historii malarstwa. Krtko
178
Recenzje
Recenzje
tytuowe i frontyspisy obecne w opracowaniach o charakterze naukowym
stay si przedmiotem uwanych bada, nie tylko o charakterze artystycznym, lecz take epistemologicznym
i historycznym. Uzyskane wyniki nie
doprowadziy by moe do rewolucyjnej zmiany pogldw na rewolucje naukowee i na praktyk badawcz, jednake uzyskane na tej drodze
wyniki z pewnoci ukazay interesujce aspekty przemian zwizanych
z uksztatowaniem si wspczesnego
paradygmatu nauk dowiadczalnych.
Poniewa badania dotycz olbrzymiego materiau ilustracyjnego
obejmujcego nie tylko wspczesne
nam publikacje, co ju samo w sobie otwiera prawie niewyczerpalne
pole badawcze, lecz take i dziea
nalece do klasyki prozy naukowej, konieczna jest koordynacja i organizacja tego rodzaju poszukiwa.
Nie powinien zatem dziwi fakt, i
w ostatnich latach zostay zaproponowane midzynarodowe programy
badawcze stawiajce sobie za cel
analiz ilustracji zawartych w dzieach naukowych. Wspomn tu dwa
takie projekty. Pierwszy z nich to
projekt koordynowany przez prof.
Nicholasa Jardina z uniwersytetu
w Cambridge (Nicholas Jardine (kierownik projektu), Diagrams, Figures and the Transformation of Astronomy, 1450-1650, 2008, opis projektu dostpny jest pod adresem:
http://www.hps.cam.ac.uk/diagrams;
konsultowany w dniu 15.09.2011),
koncentrujcy si na analizie roli dia-
179
180
Recenzje
td nadmiernym zainteresowaniem ze
strony badaczy). We wstpie do
swej ksiki Remmert zarysowuje
dwa zasadnicze tematy, ktre bd
nici przewodni analiz frontyspisw. Chodzi o siedemnastowieczn
dysput dotyczc sytemu Kopernika
oraz o prby uprawomocnienia obecnoci nowych teorii i nowych dyscyplin w badaniach naukowych okresu
(PSR, 2). W tym drugim przypadku
chodzi o uzyskanie akceptacji takiej
czy innej praktyki badawczej jako racjonalnej tak we wsplnocie badaczy, jak i w spoeczestwie. Szczeglnie interesujcy jest w tym kontekcie dokonujcy si w wybranym
przez Autora okresie proces uprawomocnienia epistemologicznego i
spoecznego obejmujcy nauki matematyczne. Wiele uwagi powica
Remmert ustaleniu znaczenia i funkcji sztychu tytuowego (PSR, 4-13).
Sztych tytuowy jest tutaj ujmowany
nie jako dekoracyjny dodatek do tekstu, lecz jako rodek, narzdzie komunikacji wizualnej. Jest on wynikiem zoonego procesu, w ktrym
obraz wyraa okrelone idee uywajc do tego takich czy innych znakw,
symboli i alegorii.
Rozdzia drugi powicony jest
nade wszystko mistrzowskiemu opisowi sztychu tytuowego (w tym
przypadku grawerowana strona tytuowa) pitego tomu Opera mathematica Krzysztofa Claviusa, wybitnego matematyka, jezuity, wykadajcego w rzymskim kolegium zakonu.
Remmert poprzedza analiz krtkim
Recenzje
przegldem zasad egzegezy biblijnej ustalonych podczas Soboru Trydenckiego, a nastpnie pokazuje jak
w omawianym sztychu tytuowym zostay graficznie zakodowane podstawowe punkty anty-kopernikaskiej
interpretacji Pisma witego (np. cud
Jozuego). Pity tom dziea Claviusa
ukaza si w 1612 roku czyli dwa lata
po publikacji Sidereus nuncius Galileusza10 . Jak wiadomo w 1616 roku
Kongregacja Indeksu zakazaa a
do korekty lektury dziea Kopernika
De revolutionibus, za sam Galileusz
zosta surowo napomniany.
Dekret Kongregacji nie zamkn
jednak kwestii systemu Kopernika.
Astronomowie jezuiccy opowiedzieli
si za systemem Tycho Brahego, Galileusz za nie porzuci swych kopernikaskich przekona.
Wyrazem toczcej si polemiki pomidzy systemami wiata s frontyspisy
dzie uczonych jezuickich (Christopher Scheiner, Giovanni Battista Riccioli) oraz Dialogu o dwu systemach wiata Galileusza, ktre Remmert analizuje w rozdziale trzecim.
Rozdzia trzeci koczy si zdaniem:
w dyspucie pomidzy systemami
wiata, strony tytuowe byy rodkiem
tworzcym elokwentne i zarazem
uprawomocniajce symbole przemawiajce na rzecz nowej astronomii
(PSR, 89).
Nieco wczeniej zauwaa, i tego rodzaju symbole a-
181
twiej i szybciej wpyway na opini publiczn, ni sama lektura czasem bardzo trudnego dziea. Mona
w tej sytuacji zaryzykowa tez, e
przynajmniej do pewnego stopnia
sztychy tytuowe, zwaszcza pierwszego i drugiego rodzaju, odgryway
rol nieodbiegajc od roli abstraktw we wspczesnych artykuach naukowych.
Rozdziay czwarty i pity powicone s analizom frontyspisw
uprawomocniajcych
matematyk
i astronomi w republice badaczy.
Autor wskazuje na militarne zastosowania matematyki motyw czsto
pojawiajcy si w sztychach tytuowych jako na jeden z gwnych elementw jej uprawomocnienia, analizuje te postacie, ktre uywano
w ikonograficznej dyskusji na temat
znaczenia astronomii (Atlas i Herkules).
Jeli chodzi o astronomi to
Remmert w szstym rozdziale powica wiele uwagi sztychom tytuowym bdcym czym na ksztat ikonostasu przedstawiajcego najwaniejsze postacie z historii astronomii.
Tego rodzaju sztychy tytuowe proponujce portrety astronomw z rnych epok miay za zadanie stworzenie swoistego Parnasu astronomii
tworzc wizualn tradycj astronomii. Na przykadzie grawerowanych
stron tytuowych wykonanych przez
10
Z wielk przyjemnoci mog poinformowa Czytelnikw o ukazaniu si pierwszego polskiego tumaczenia tego przeomowego dziea Galileusza: Galileo Galilei,
Sidereus nuncius, tum. A. Pacewicz, Wrocaw: Biblioteka Studiorum Philosophicorum Wratislaviensium 2010.
182
Recenzje
KWESTIE NAUKOWE W
TEOLOGII VITA MANCUSO
11
Na rok 2013, we wsppracy z Centrum Kopernika Bada Interdyscyplinarnych
w Krakowie, planowana jest publikacja monografii zawierajcej tumaczenie caoci
listw o plamach sonecznych.
Recenzje
tez myli Vita Mancuso, a poniewa
myl teologiczna tego ostatniego jest
silnie inspirowana nauk, zasuguje
na uwag Czytelnikw wraliwych na
dialog pomidzy nauk i wiar.
Teologia Mancuso, a moe lepiej filozoficzny system inspirowany
chrzecijask tradycj teologiczn
(sam Mancuso mwi o programie
wieckiej teologii, albo teologii uniwersalnej lub fundamentalnej) zmierza do sformuowania religijnej wizji
ycia czowieka, w ktrej dusza, istnienie czowieka i Bg s opisywane,
interpretowane i odczytywane w perspektywie wspczesnoci. Dla Mancuso oznacza to konieczno wyraenie tych poj w jzyku zrozumiaym i akceptowalnym dla wspczesnego czowieka. Mancuso susznie
podkrela, e terminologia uywana
przez teologi na przestrzeni wiekw nie zawsze wspbrzmi z wraliwoci wspczesnego czowieka.
Std poszukiwanie woskiego teologa
zmierzajce do takiego ujcia kluczowych kwestii dyskursu teologicznego, ktre byoby pojmowalne i bliskie wspczesnemu czowiekowi.
Vito Mancuso naucza nade
wszystko ufnoci wobec ycia ludzkiego, wobec ludzkiej egzystencji,
ktra winna by przyjmowana w duchu poszukiwania dobra, mioci
i sprawiedliwoci. Samo zjawisko
ycia jest przez niego interpretowane
jako proces o wzrastajcej zoonoci organizacji energii i ta wanie
rosnca organizacja energii w materii prowadzi go do definicji duszy
183
184
Recenzje
Recenzje
nych. Chodzi tu o to, e jak ujmuje to Mancuso tak w teologii, jak
i w fizyce niektre pojcia oznaczaj
obiekty (byty) konieczne do konstrukcji teorii, jednake niemoliwe (nigdy ?) do obserwacji. Mancuso ma
tu na myli zwaszcza pojcie Boga.
System Vita Mancuso jest naturalnie dyskusyjny, jednake jego
mocn stron s z jednej strony zakorzenienie w tradycji chrzecijaskiej i wspczesnych badaniach naukowych, z drugiej za szczera pasja
badawcza autora. Corneliu C. Simut
na stronach swej monografii jasno
i precyzyjnie przedstawia intelektualne wysiki Mancuso zmierzajce do
konstrukcji jego systemu teologicznego, powicajc wiele uwagi naukowym inspiracjom obecnym w my-
185
LEKTURY OBI
Lektury OBI
187
188
Lektury OBI
Lektury OBI
189
OBLICZA RACJONALNOCI.
Wok myli Michaa Hellera
red. Bartosz Broek, Janusz Mczka, Wojciech P. Grygiel,
Mateusz L. Hohol
Idee filozoficzne, by dojrze, potrzebuj odpowiedniej gleby; dla
filozofii gleb tak jest dyskusja. Micha Heller pisze, z aprobat
przywoujc Poppera, e dyskutowalno uzna naley za warunek
konieczny racjonalnej argumentacji filozoficznej. Idee Michaa Hellera, kryjce si pod takimi hasami, jak filozofia w nauce, logika
zaptle, matematyczno wiata czy teologia nauki, niewtpliwie
speniaj warunek dyskutowalnoci, a celem tego tomu jest sprawi,
by byy nie tylko dyskutowalne, ale i dyskutowane.
Copernicus Center Press, Krakw 2011.
FILOZOFIA PRZYPADKU
Micha Heller
Jak oswoi przypadek? Czy jest on wyomem w racjonalnoci, czy
da si go jako uj w matematyczne karby? Sformuujmy problem
kontrastowo: czy wiatem rzdzi Bg, czy czysty przypadek? Autor
podchodzi do tego pytania uzbrojony w solidn dawk wiadomoci
o rachunku prawdopodobiestwa i rozumienie przypadku w jego
kontekcie. Ale odwouje si take do historii teologii. [...] Na
przedziwn symfoni Kosmosu moemy spoglda z rnych punktw
190
Lektury OBI
Lektury OBI
191
NIEOBLICZALNA OBLICZALNO
Maria Piesko
Czy moliwa jest sztuczna inteligencja? Jedni powiadaj Ju
istnieje!. Nigdy jej nie stworzymy! odpowiadaj inni. Zastanawiajc si nad bardziej wywaon odpowiedzi, badacze zazwyczaj
analizuj to, czym jest inteligencja, pozostawiajc na boku zagadnienie
tego, w jaki sposb miaaby by ona zrealizowana. Tymczasem od
DOWODY ONTOLOGICZNE.
W 900. rocznic mierci w. Anzelma
Stanisaw Wszoek
wity Anzelm z Canterbury (10331109) dokona jedynego
w swoim rodzaju osignicia. W stosunkowo krtkim tekcie sformuowa on argument na istnienie Boga, ktry ju ponad 900 lat rodzi
skrajne reakcje: przyciga i fascynuje, ale te odpycha i irytuje. Trudno
wskaza inny filozoficzno-teologiczny tekst, ktry byby tak podny
i inspirujcy. Jedna rzecz czy bowiem zarwno przeciwnikw,
jak i zwolennikw argumentu ontologicznego. Wszyscy za podziwu
godne uznaj to, e czowiek by w ogle zdolny do wskazania takiej
drogi poznania Boga. Ksika zawiera nowe studia powicone ratio
Anselmi, ktre powstay w zwizku z 900. rocznic mierci Biskupa
z Canterbury.
Copernicus Center Press, Krakw 2011.
EKSPERYMENTALNA METAFIZYKA.
Johna S. Bella filozofia mechaniki kwantowej
Tadeusz Pabjan
Mechanika kwantowa jest jedn z najwaniejszych i najlepiej potwierdzonych empirycznie teorii wspczesnej nauki, ktra jednak wydaje si spoczywa na stosunkowo wtym fundamencie konceptualnym. Podstawowe pojcia wystpujce w tej teorii uwikane s w szereg istotnych trudnoci interpretacyjnych, ktre nie zostay w satysfakcjonujcy sposb wyjanione przez jej twrcw. Odwoujc si do argumentw irlandzkiego fizyka Johna Stewarta Bella (1928-1990), autor