Professional Documents
Culture Documents
T. Maruszewski - Psychologia Poznania
T. Maruszewski - Psychologia Poznania
T. Maruszewski - Psychologia Poznania
Psychologia
poznania
6WP
GDAŃSKIE
WYDAWNICTWO PSYCHOLOGICZNE
Gdańsk 2001
Copyright © 2001 by Tomasz Maruszewski oraz Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne,
Gdańsk 2001.
ISBN 83-87957-51-8
szego widzenia pojawiałaby się przypad- trafne ekologicznie. Oddają jedynie to, co
kiem, a tylko wtedy moŜemy ją złapać. dzieje się w warunkach laboratoryjnych,
Musimy zatem antycypować to, w jakim natomiast codzienne procesy pamięciowe
miejscu znajdzie się mucha, aby odpowied- działają w innych warunkach i dlatego
nio ustawić swoje oczy. Mechanizm ten nie teŜ nie ma Ŝadnego przejścia między
moŜe być świadomy, poniewaŜ świadoma procesami badanymi przez psychologów
analiza zabierałaby zbyt duŜo czasu. Działa eksperymentalnych i procesami badanymi
on wyłącznie w obrębie systemu wzro- bądź to przez psychologów praktyków,
kowego i jest nieodłącznym elementem bądź przez psychologów osobowości czy
spostrzegania. Neisser pisze o procesach psychologów społecznych (Fiske, Taylor,
eksploracji percepcyjnej, uwaŜając za Gib- 1991).
sonem, Ŝe elementem spostrzegania jest W połowie lat osiemdziesiątych po-
aktywność motoryczna. Widzenie to nie jawiły się prace, które podwaŜały jedno
tylko rejestrowanie zdarzeń na siatkówce, z podstawowych załoŜeń psychologii
ale takŜe takie kierowanie ruchami gałek poznawczej, a mianowicie, załoŜenie stwie-
ocznych, aby obraz powstawał w polu rdzające, Ŝe operacje umysłowe wykony-
najostrzejszego widzenia. Klasyczny po- wane są w sposób sekwencyjny. Zgod-
dział centralnego układu nerwowego na nie z ideą przetwarzania sekwencyjnego
część czuciową i ruchową nie ma zatem człowiek przystępuje do wykonania na-
specjalnego uzasadnienia merytorycznego. stępnego kroku dopiero po wykonaniu
W tym samym okresie Neisser dostrzega kroku poprzedniego. Nowe rozwiązanie
ograniczenia teorii schematów poznaw- zakładało, Ŝe przetwarzanie informacji ma
czych - teorii, która przez długi czas była charakter równoległy i rozproszony (Ru-
wykorzystywana jako wyjaśnienie sposobu melhart, McClelland, 1986; McClelland,
kodowania i przechowania duŜych i upo- Rumelhart, 1986). W modelach tych przyj-
rządkowanych zbiorów informacji. muje się, Ŝe wiele procesów psychicznych
Lata osiemdziesiąte to narodziny dwóch realizowanych jest w sposób równoległy.
nowych sposobów myślenia w psychologii W szczególności odnosi się to do wcze-
poznawczej. Prowadzi się wiele badań nad snych faz odbioru i interpretacji infor-
pamięcią codziennych zdarzeń Ŝyciowych, macji. Mózg traktowany jest w tej kon-
które kwestionują przydatność stosowania cepcji jako zbiór jednostek neuronalnych,
materiału bezsensownego (głównie zgło- które mogą łączyć się ze sobą, tworząc
sek bezsensownych) jako podstawowego sieci. Specyficzny charakter tych połączeń
materiału pamięciowego. Zwolennicy tego umoŜliwia sprawne funkcjonowanie sieci
nurtu powiadają, Ŝe w warunkach Ŝycia nawet wtedy, kiedy pewne jej elementy
codziennego opanowujemy materiał ce- ulegną uszkodzeniu. KaŜdy zapewne miał
chujący się wysokim poziomem organi- do czynienia z zepsutym komputerem,
zacji i strukturalizacji, materiał związany który przestawał działać tylko dlatego,
z naszą dotychczasową wiedzą i czę- Ŝe uszkodzeniu uległ jeden z jego ele-
sto obdarzony bardzo duŜym ładunkiem mentów, albo dlatego, Ŝe poluźnily się
emocjonalnym. To wszystko sprawia, Ŝe połączenia. PoniewaŜ komputery osobi-
tradycyjne badania nad pamięcią, aczkol- ste są urządzeniami działającymi w spo-
wiek bardzo eleganckie i wyrafinowane sób sekwencyjny, konieczna jest w takim
pod względem metodologicznym, są mało wypadku wizyta w punkcie serwisowym,
PROBL£W PODSTAWOWE 15
się kiedyś stało (Neisser, 1992). Bardzo holu. Łatwo zauwaŜyć, Ŝe takie picie ma
często pamiętamy nie same zdarzenia, ale niewiele wspólnego z piciem w rzeczywi-
tylko ich interpretacje albo - co gorsza stych sytuacjach Ŝyciowych. Badania opi-
- nasze przekonania, Ŝe zdarzenie tak sane przez Baddeleya wyglądały zupełnie
właśnie powinno przebiegać. Pamięć nie inaczej. Przedstawiamy je w ramce 1.1.
jest zatem automatycznym urządzeniem Punktem wyjścia dla analizy wpływu
zapisującym i odtwarzającym informacje, alkoholu pitego w sytuacjach społecznych
ale funkcją, znajdującą się pod kontrolą na prowadzenie samochodu były niepu-
jednostki. Gdyby nie zdolność do rozu- blikowane obserwacje jednego ze współ-
mienia i interpretacji danych, cały świat pracowników Baddeleya. Przeprowadził
jawiłby się nam jako niepowiązane ze on eksperyment złoŜony z dwóch czę-
sobą informacje, które w najlepszym wy- ści. W pierwszej badani prowadzili samo-
padku naleŜałoby zapamiętywać literalnie chód ulicami Cambridge po wypiciu jednej
i dokładnie w takiej kolejności, w jakiej szklanki sherry z okazji przyjęcia syl-
pojawiały się one w naszym otoczeniu. westrowego. Podczas prowadzenia samo-
Świat taki raz juŜ został stworzony chodu rejestrowano szybkość jazdy oraz
przez Hermanna Ebbinghausa, który badał sprawność w wykonywaniu zadania ubocz-
proces uczenia się i zapominania zgłosek nego, niezwiązanego z prowadzeniem sa-
bezsensownych. Tworzony jest równieŜ mochodu. Jest to procedura powszechnie
przez psychologów prowadzących eks- wykorzystywana w badaniach nad uwagą,
perymenty laboratoryjne nad procesami którą dokładniej przedstawimy w rozdzia-
poznawczymi. Tak rozumiane procesy le 3. Okazało się, Ŝe badani jechali wol-
czy zjawiska występują jednak wyjątkowo niej, a jednocześnie sprawność wykonania
rzadko w naszym rzeczywistym Ŝyciu. Nie zadania dodatkowego uległa znacznemu
obracamy w głowie złoŜonych figur, ani teŜ pogorszeniu. Grupa kontrolna, która nie
nie przelewamy wody, uŜywając naczynia, piła w czasie przyjęcia sylwestrowego,
które zawiera ponad 100 litrów tego płynu. prowadziła samochód z większą szybko-
Takie badania faktycznie były prowadzone ścią, a zadanie dodatkowe wykonywała
przez psychologów poznawczych, o czym znacznie lepiej.
czytelnik przekona się w następnych roz- Drobna zmiana sytuacji w drugiej czę-
działach tej ksiąŜki. W latach siedemdzie- ści eksperymentu spowodowała zmianę
siątych i osiemdziesiątych pojawił się ruch zachowania kierowców pijących. Kiedy da-
skierowany przeciwko ograniczaniu badań wano im do wypicia szklankę sherry i mó-
empirycznych w psychologii poznawczej wiono, Ŝe jest to element eksperymentu,
do laboratoryjnych sytuacji eksperymen- nadal przejawiali trudności w wykonywa-
talnych. Przykładem mogą być refero- niu zadania dodatkowego, ale jednocześnie
wane przez Baddeleya (1991) badania nad jechali z większą prędkością ulicami Cam-
wpływem alkoholu na funkq'e poznawcze. bridge (nie wiemy, czy policja była poin-
W tradycyjnych badaniach laboratoryjnych formowana, Ŝe jest to tylko eksperyment).
podaje się alkohol na czczo, a badany wy- Ludzie zupełnie inaczej zachowywali się
pija przepisaną dawkę w obecności ekspe- w sytuacji, którą spostrzegali jako natu-
rymentatora. W grupie kontrolnej podaje ralną - potrafili sprawować lepszą kontrolę
się placebo, czyli środek smakujący jak nad prowadzeniem samochodu - aniŜeli
alkohol, który jednak nie zawiera alko- w sytuacji opisywanej jako eksperyment.
PROBLEM/ PODSTAWOWE
RAMKA 1.1
RAMKA1.1 cd.
ścią. Czytelnik zapewne powie, Ŝe te-
raz moŜna zrozumieć, dlaczego prawo
zakazuje prowadzenia samochodu po
spoŜyciu alkoholu. JednakŜe dokład-
niejsze badania wykazały, Ŝe wcale nie
chodzi tu o sprawność motoryczną,
a o coś zupełnie innego.
RAMKA 1.2
Brewer i Sandow (1980) przez okres i wykonywaniem dodatkowej czynno-
jednego roku jeździli razem z policją ści bezpośrednio przed wypadkiem,
do losowo wybranej grupy wypad- na przykład takiej, jak sięganie po
ków, jakie zdarzyły się w Adelajdzie. papierosy. Wynikałoby stąd, Ŝe alko-
Otrzymywali oni do wglądu wyniki hol przede wszystkim zaburza wyko-
badań krwi kierowców, a psycholog nywanie zadań podwójnych, obniŜa-
przeprowadza! z kierowcami wywiad jąc ilość dostępnych zasobów uwagi
dotyczący czynności i manewrów wy- (por. rozdz. 3.). Zmniejszona spraw-
konywanych bezpośrednio przed wy- ność motoryczna odgrywała rolę dru-
padkiem. Bardziej szczegółowy wy- goplanową. Jeśli więc jedziemy z kie-
wiad przeprowadzano w tydzień lub rowcą „w stanie wskazującym na spo-
dwa tygodnie po wypadku. Badacze Ŝycie", nie zabawiajmy go rozmową
przeprowadzili wywiady z 403 kierow- ani uwagami na temat jazdy (niech mi
cami, a od 305 uzyskali pełne dane. wymiar sprawiedliwości wybaczy, Ŝe
Okazało się, Ŝe wystąpiła statystycz- nie zalecam uniemoŜliwienia takiemu
nie istotna zaleŜność między piciem kierowcy siadania za kierownicą).
1
Efekt Stroopa polega na tym, Ŝe człowiekowi daje się zadania zawierające konfliktowe
informacje obrazowe i semantyczne. W klasycznym zadaniu Stroopa badanych prószono o czytanie
nazw kolorów napisanych róŜnymi kolorami czcionki. W niektórych wypadkach występowała
zgodność między nazwą a kolorem czcionki (na przykład słowo „niebieski" było wydrukowane
niebieską czcionką), w innych natomiast to samo słowo drukowano przy uŜyciu czerwonej czcionki.
Czas czytania stów tego typu ulegał wydłuŜeniu.
26 PSYCHOLWIA POZNANIA
badamy swoje otoczenie w bardzo wy- ter wybiórczy, poniewaŜ pewne rzeczy,
standaryzowany sposób. Wiedza na te- choć teoretycznie dostępne, nie zostały
mat tego sposobu wykorzystywana jest zarejestrowane.
na przykład przez specjalistów w dzie- 7. Przetwarzanie informacji na róŜnych
dzinę reklamy. Niemal w kaŜdym pod- poziomach nie ma charakteru auto
ręczniku dotyczącym psychologii re- nomicznego, lecz interakcyjny. To, co
klamy moŜemy znaleźć zalecenie, Ŝe się dzieje na jednym poziomie, wa
waŜne informacje naleŜy umieszczać runkuje zmiany na innych. Kiedy ktoś
w prawym górnym rogu strony (por. np. w swojej wypowiedzi pragnie coś pod
Doliński, 1999). kreślić, nie tylko zmienia intonację,
4. Poszczególne części umysłu człowieka lecz takŜe dobiera słowa w szczególny
tworzą pewien względnie spójny sys sposób. Wykorzystuje więc dwa po
tem. System ten działa w sposób zorga ziomy komunikacji werbalnej - ekspre
nizowany. Istotną funkcję pełnią w nim syjny i deskryptywny. Uruchomienie
procesy kontroli. Są to nie tylko pro kaŜdego z nich wiąŜe się z aktywizacją
cesy uwagi, lecz takŜe procesy meta- odmiennych struktur naszego umysłu.
poznawcze. Procesy te odwołują się do 8. Procesy poznawcze mają zawsze cha
naszej wiedzy na temat procesów po rakter aktywny. Nieprawdą jest, jakoby
znawczych. Na przykład metapamięć, stanowiły one coś w rodzaju odzwier
będąca formą naszej pamięci, pozwala ciedlenia, powstającego niezaleŜnie od
na dostosowanie do naszych moŜliwo woli jednostki. Reprezentacje tworzone
ści róŜnych strategii zapamiętywania są przez jednostkę, odpowiednio do jej
i uczenia się. potrzeb i wymogów stojącego przed
5. System poznawczy ma charakter wielo nią zadania. Oczywiście fakt, Ŝe pro
poziomowy. Szczególnie wyraźnie ujaw cesy poznawcze mają charakter ak
nia się to w wypadku języka. Ten tywny, wcale nie oznacza, Ŝe wszyst
sam element moŜe być zawarty w sys kie procesy poznawcze przebiegają
temie fonologicznym, syntaktycznym pod kontrolą świadomości. W paradyg
lub semantycznym. Podobnie informa macie poznawczym przeprowadzono
cja moŜe być reprezentowana w sposób wiele badań wskazujących na to, Ŝe
abstrakcyjny, albo teŜ w postaci obrazu. istnieje przedświadome przetwarzanie
6. Przetwarzanie na kaŜdym z pozio informacji. Prowadzi się badania nad
mów uzaleŜnione jest od oddziaływa poznaniem przedświadomym czy uta
nia kontekstu. Kontekst wpływa nie jonym. Jednocześnie wykazano bardzo
tylko na spostrzeganie, lecz takŜe na wyraźnie, Ŝe trudno zaakceptować tezę
procesy uwagi, pamięci czy myślenia. psychoanalityków, jakoby poza świado
Bardzo dobrym przykładem oddziały mością kłębiły się wyłącznie emocje
wania kontekstu jest tak zwane zjawi i popędy (Freudowska koncepcja id).
sko pamięci tunelowej (Christianson,
Engelberg, 1999; Christianson, Safer, Zapewne nie wszystkie pozycje umiesz-
1996). Polega ono na tym, Ŝe w sytuacji czone na tej liście zyskałyby pełną ak-
traumatycznej pole widzenia zawęŜa ceptację wszystkich psychologów poznaw-
się do najwaŜniejszych aspektów tej czych, większość z nich jednak zaakcep-
sytuacji. Pamięć tej sytuacji ma charak- towałaby przynajmniej kilka spośród nich.
28 PSTCHOUJGIA P07UANIA
Wynika stąd, Ŝe kanon podstawowy albo tyle tkwi zatem w precyzyjnym określaniu
paradygmat nie jest wcale taki jednolity. zakresu róŜnych pojęć czy koncepcji, co
Nie przeszkadza to jednak w traktowa- w posługiwaniu się nimi. Mając to na
niu psychologii poznawczej jako jednolitej względzie, moŜemy stwierdzić, Ŝe więk-
dyscypliny. Analogicznie przedstawia się szość psychologów poznawczych będzie
sprawa w teorii pojęć: choć ludzie przed- się posługiwała takim pojęciem ogólnym
stawiają róŜne określenia tego, czym są jak psychologia poznawcza, czy nieco węŜ-
stoły, to wtedy, kiedy mają stwierdzić, czy szym pojęciem psychologii procesów po-
obiekt X jest stołem, czy teŜ nie, wyka- znawczych, choć formułowane przez nich
zują zadziwiającą zgodność. Problem nie definicje mogą być róŜne.
stało stworzone przez jednostkę, albo z tego powodu tak duŜą popularnością
teŜ przez innych ludzi. cieszą się programy typu „Ukryta ka-
2. W wypadku poznania społecznego obo mera", w których ludzi pozbawia się
wiązuje zasada wzajemności. Głosi ona, moŜliwości stosowania autoprezentacji.
Ŝe pewien sposób poznawania innych 5. Bardzo waŜnym elementem poznania
zmienia to, jak ci inni będą spostrzegali społecznego jest wnioskowanie o ukry
jednostkę. Przykładowo, jeśli spostrze tych właściwościach i zamiarach in
gamy innych ludzi jako osoby niegodne nych osób. W poznaniu społecznym
zaufania, to zachowujemy się wobec
niesłychanie rzadko zdarza się sytuacja
nich w sposób nadmiernie asekura
czystego odbioru danych. Zwykle sta
cyjny. To zaś prowadzi do nadmiernej
podejrzliwości, co z kolei jest spo ramy się od razu odpowiedzieć na py
strzegane przez innych. Wtedy oni teŜ tanie, dlaczego ktoś coś zrobił albo jaka
przestają nam ufać. względnie trwała cecha doprowadziła
3. Poznanie społeczne zawsze obejmuje do pojawienia się pewnego zachowania.
Ja. Dotyczy to nie tylko poznawania Wnioskowanie moŜe być jednak proce
drugiego człowieka przez pryzmat wła sem zawodnym, naraŜonym na róŜne
snych potrzeb i wartości, lecz takŜe błędy i zniekształcenia.
tego, Ŝe druga osoba moŜe dostarczać 6. Ludzie jako obiekty spostrzegania zmie
wielu informacji na nasz temat. Jest niają się szybciej niŜ obiekty fizyczne.
przecieŜ do nas podobna bardziej niŜ Zmiany te dotyczą z jednej strony
jakikolwiek inny obiekt fizyczny. Wi samych zachowań, będących wynikiem
dząc zmiany, jakie się w niej pojawiają, rozmaitych zmian zachodzących w śro
potrafimy wyobrazić sobie, jak my sami dowisku jednostki, a z drugiej są skut
reagujemy na pewne zdarzenia czy sy kiem róŜnych procesów zachodzących
tuacje. wewnątrz jednostki (stanów emocjo
4. W poznaniu społecznym musimy za
nalnych, planów, intencji). Ludzie zmie
wsze uwzględniać to, Ŝe druga osoba
niają się takŜe w dłuŜszej perspektywie
stosuje rozmaite strategie autoprezen-
tacji. Strategie te stosowane są wów czasowej. Zmiany te są na co dzień nie
czas, kiedy zdaje ona sobie sprawę dostrzegalne, ale kaŜdy, kto po dziesię
z tego, Ŝe jest przedmiotem naszego za ciu latach spotkał kolegę lub koleŜankę
interesowania. W wyniku autoprezen- ze szkoły, zauwaŜy z łatwością wielkość
tacji zachowanie się zmienia, ale bar tych zmian. Telewizor po dziesięciu la
dzo łatwo przewidzieć kierunek tych tach zmienia się w znacznie mniejszym
zmian. Zwykle ludzie przedstawiają sie stopniu i stąd teŜ znaczenie stałości
bie w lepszym świetle. Wtedy, kiedy są spostrzegania2 jest znacznie mniejsze
przekonani, Ŝe nikt ich nie obserwuje, przy spostrzeganiu przedmiotów niŜ
zmieniają swoje zachowanie. Pewnie przy spostrzeganiu ludzi.
2
Zjawisko stałości spostrzegania polega na tym, Ŝe odbieramy pewne właściwości przedmiotów
jako stale mimo zmian obrazu siatkówkowego. Pomidor oświetlony zielonym światłem nadal wydaje
się nam czerwony, choć z praw mieszania barw wynika, Ŝe jest on szary (mamy tu do czynienia
z barwami dopełniającymi).
30 PWCH0U3GIA POZNANIA
cesów poznawczych. Czy ocena bodźca niewaŜ sztuczne jest takŜe samo rozróŜ-
jest procesem emocjonalnym, czy poznaw- nienie procesów poznawczych i emocjo-
czym? MoŜna odpowiadać, Ŝe jest proce- nalnych. W naturze nie ma takiej niecią-
sem poznawczym, moŜna teŜ twierdzić, głości, jaką stwarza język. Szerzej piszę
Ŝe jest procesem emocjonalnym. Moim o tym w innym miejscu (Maruszewski,
zdaniem problem ten jest sztuczny, po- 2001a).
2 Spostrzeganie
wolują drgania błony bębenkowej, a dalej Ŝenie. Oznacza ono obraz przedmiotu -
kostek ucha środkowego: młoteczka, ko- obraz wszystkich dostępnych cech, re-
wadełka i strzemiączka, by w końcu pobu- jestrowanych za pośrednictwem róŜnych
dzić włókna błony podstawowej ucha we- zmysłów. Kiedy spoglądam komuś w oczy,
wnętrznego. Dźwięki o róŜnej wysokości widzę nie tylko piwny kolor ich tęczówek,
powodują pobudzenie róŜnych części tej ale teŜ ich wielkość i oprawę, a więc rzęsy
błony (Wortman, Loftus, Marshall, 1985). i brwi, a takŜe makijaŜy SpostrzeŜenie
Ale przecieŜ pobudzenie błony podstawo- - według wspomnianego wcześniej Hebba
wej nie jest tym samym co muzyka, której - jest efektem aktywności pól czuciowych
słucham. Jestem nawet szczęśliwy, Ŝe nie kory mózgowej, które odebrały informacje
słyszę impulsów powstających w błonie pochodzące z róŜnych zmysłów i połączyły
podstawowej. je w całość. Mózg musi skądś wiedzieć,
WraŜenie to odzwierciedlenie elemen- Ŝe informacje zawarte w spostrzeŜeniu
tarnej cechy zmysłowej zarejestrowanej
odnoszą się do jednego przedmiotu, a nie
w wyniku odbioru danych sensorycznych.
pochodzą z róŜnych przedmiotów. _Łącze-
Hebbj[1969) powiada, Ŝe_wraŜenie_lg_ak:
nie róŜnych wraŜeń ze sobą jest wynikiem
tywność dróg wstępujących, biegnących od
percepcyjnego uczenia się. Podczas tego
narządów zmysłowych. Poszczególne wra-
Ŝenia są od siebie izolowane. Przykładowo, procesu wielokrotnie przekonujemy się,
wraŜenie barwy jest niezaleŜne od wraŜe- Ŝe róŜne cechy współwystępują ze sobą,
nia wielkości. Warto dodać, Ŝe wraŜenia, a zmiana w zakresie jednej cechy jest
które wyodrębniamy jako subiektywnie skoordynowana ze zmianą innych cech.
pierwotne, nie muszą mieć swoich fizjo- Przykładowo, jeśli widzę ruch oczu, które
logicznych odpowiedników. Na przykład, teraz nie patrzą prosto, lecz w bok, to
wraŜenie kształtu moŜe być konsekwenqą zmienia się kształt tęczówki, która nie jest
uruchomienia procesów nerwowych odpo- kołem, lecz elipsą.
wiedzialnych za spostrzeganie linii i kątów. Przedstawiony schemat obrazuje pro-
Subiektywnie widzimy trójkąt jako figurę ste przetwarzanie informacji percepcyj-
elementarną, natomiast na poziomie fizjo- nych, obejmuje kodowanie percepcyjne,
logicznym rejestrowane są dane na temat przesyłanie zakodowanych informacji oraz
trzech linii, z których jedna zazwyczaj jest ich dekodowanie. Dzięki kodowaniu infor-
linią poziomą, oraz trzech kątów. macje uzyskują taką postać, Ŝe nadają się
Wreszcie ostatnim terminem, jaki do obróbki na wyŜszych piętrach układu
chciałbym tu wprowadzić, jest spostrze- nerwowego.
wraŜenia przesyłane do
kory drogami czuciowymi -
bodziec zakodowane impulsy
bodziec proksymalny nerwowe spostrzeŜenie
dystalny kodowanie - dekodowanie znaczenia
sensoryczne semantycznego
kodowanie emocjonalne - i emocjonalnego
prosta ocena emocjonalna
1
Nieprzetłumaczalna gra słów. Dosłownie oznacza to: „walka albo ucieczka".
SPOSTRZEGANIE 35
Stałość spostrzegania dotyczy nie tylko krzywizny soczewki w naszym oku - so-
kształtu, lecz takŜe jasności, wielkości czewka uwypukla się przy spostrzeganiu
i barwy. przedmiotów bliskich, a spłaszcza przy
Stałość jasności moŜna zilustrować, spostrzeganiu przedmiotów dalekich.
opisując następujące zjawisko. Węgiel Wreszcie stałość barwy polega na tym,
oświetlony światłem słonecznym nadal Ŝe barwa przedmiotu wydaje się nam stała,
wydaje się nam czarny, a kartka papieru choć barwa obrazu na siatkówce taka nie
leŜąca w ciemnej piwnicy w dalszym ciągu jest. Pomidor oświetlony niebieskim świa-
wydaje się nam biała. Gdybyśmy zmierzyli tłem (jeśli na przykład stragan przykryty
ilość światła odbitego od węgla i od kartki, jest niebieską folią lub plandeką) powinien
to okazałoby się, Ŝe od węgla odbija się wydawać się nam fioletowy, a faktycznie
więcej światła aniŜeli od kartki. Powinien nadal widzimy go jako owoc o barwie
być zatem jaśniejszy, a wcale tak nie jest. czerwonej. Tu oko i układ wzrokowy do-
Jak wytłumaczyć to zjawisko? Najprostsze konują wyrafinowanej analizy bodźców. Po-
wyjaśnienie głosi, Ŝe po prostu odwołu- midor spostrzegamy centralną częścią pola
jemy się do swojej wiedzy: wiemy, Ŝe wę- widzenia (widzenie centralne), natomiast
giel jest czarny, a papier biały. Jest jednak barwa światła padającego na pomidor reje-
prostsze wyjaśnienie, które nie wymaga strowana jest w widzeniu peryferycznym.
odwoływania się do wiedzy człowieka. Układ wzrokowy wprowadza do informacji
OtóŜ nasze oko rejestruje nie tylko poje- odbieranych z centralnej części pola wi-
dyncze cechy, ale takŜe ich konfiguracje. dzenia poprawkę opartą na danych pocho-
Węgiel w słońcu i tak jest ciemniejszy od dzących z części peryferycznej i dzięki tej
wszystkich innych przedmiotów. Kartka poprawce pomidor nadal spostrzegany jest
papieru w piwnicy jest jaśniejsza od in- jako czerwony. Trzeba jednak pamiętać
nych przedmiotów. Nasz układ wzrokowy o tym, Ŝe stałość spostrzegania w zakresie
reaguje na stosunki jasności w pewnym barwy ma swoje granice. Kiedy twarz
środowisku, a nie na jasność bezwzględną, oświetlamy światłem o róŜnych barwach,
i dlatego węgiel wydaje się nam czarny, karnacja skóry się zmienia. Przy pewnym
a papier biały. typie lamp sodowych, które dają inten-
Stałość wielkości polega na tym, Ŝe sywne Ŝółte światło, kolor skóry nabiera
wielkość przedmiotu wydaje się stała po- trupiego odcienia. Nie naleŜy zatem uma-
mimo zmian wielkości obrazu na siat- wiać się na randki w miejscach oświetlo-
kówce. Osoba mierząca 175 cm wydaje nych takimi lampami!
się nam tak samo wysoka, kiedy widzimy W spostrzeganiu uczestniczą dwa ro-
ją z odległości 2 m, jak i z odległo- dzaje procesów: procesy dót - góra
ści 20 m. Wielkość obrazu na siatkówce (bottom-up) oraz procesy góra - dól (top-
- czyli bodźce proksymalne - jest w obu down).
wypadkach inna. I znowu przy wyjaśnie- Procesy dół - góra są zapoczątko-
niu tego zjawiska nie musimy odwoływać wane przez odbiór informacji zmysłowych
się do wiedzy na temat wzrostu danej przez narządy zmysłowe; informacje te
osoby. Wystarczy porównać wysokość tej następnie podlegają analizie na wyŜszych
osoby z wysokością innych przedmiotów. piętrach układu nerwowego, łącznie z ana-
Korekta oceny wzrostu moŜe się takŜe lizą na poziomie kory mózgowej. Na tym
opierać na danych informujących o stopniu najwyŜszym poziomie powstaje spostrze-
SPOSTRZEGANIE 37
Ŝenię - warunkiem spostrzeŜenia i roz- o ich liczbie oraz spora doza cierpliwości
poznania jakiegoś obiektu jest moŜliwość pozwalają wykryć wszystkie ukryte figury.
zinterpretowania go za pomocą informacji Poszukiwanie kierowane jest przez
zarejestrowanych wcześniej w pamięci. ogólny schemat figury, przy czym schemat
Procesy góra - dół nie są juŜ tak ten moŜe obejmować zarówno całą figurę,
oczywiste i wykraczają poza potoczne jak i jej części. Innym przykładem pro-
ujmowanie spostrzegania. Pojawiają się cesów góra - dół jest omawiane wcze-
wtedy, kiedyjwigkszą rolę w spostrzeganiu śniej zjawisko stałości w zakresie jasności.
Jedno z moŜliwych wyjaśnień, które co
zaczynają odgrywać procesy pamięciowe,
prawda uprzednio zignorowaliśmy, stwier-
które kierują poszukiwaniem i interpre-
dzało, Ŝe wiemy, iŜ węgiel jest czarny,
tacją danych zmysłowych. Uruchamianie a papier biały. A zatem nasze doświad-
takich procesów konieczne staje się wtedy, czenie wpływa na interpretację tego, co
kiedy informacja sensoryczna jest nie- przesyłają nam narządy zmysłowe.
pełna. Kiedy oglądamy zdjęcie znanego Tradycyjny obraz spostrzegania jako
polityka w gazecie codziennej - zwykle procesu związanego wyłącznie z odbiorem
zdjęcia takie są nie najwyŜszej jakości informacji zmysłowych jest nadmiernym
ze względu na technikę druku rastro- uproszczeniem. W następnym paragrafie
wego - znajomość nazwiska tego poli- rozpoczniemy analizę spostrzegania w ka-
tyka pozwala rozpoznać jego twarz. Innym tegoriach dół - góra, a w dalszych pa-
przykładem moŜe być^ wyszukiwanie figur ragrafach wprowadzimy analizy procesów
ukrytych w tle. Często dopiero informacja góra - dół.
dzie nerwowym nie jest wcale tak szybkie, są jako przyjemne lub nieprzyjemne
jak większość ludzi skłonna byłaby sądzić. bądź jako korzystne albo niekorzystne,
Od strony psychologicznej moŜna wy- _ząnim jeszcze jednostka zdąŜy się zo-
róŜnić cztery fazy spostrzegania. rientować, czego one dotyczą (Óhman,
1987). Ze zjawiskami wskazującymi na
1. Rejestracja sensoryczna. W tej fazie wczesne działanie oceny emocjonalnej
następuje zmiana bodźca zewnętrznego zetknęliśmy się zapewne we własnym
na impuls nerwowy; w bardzo wielu doświadczeniu; istnieją teŜ dane ekspe-
wypadkach impulsy zawierają juŜ in rymentalne ilustrujące działanie oceny
formacje na temat specyficznych cech emocjonalnej. Rozpocznijmy od przy-
przedmiotu. Dzieje się tak wtedy, kiedy kładu z Ŝycia. Zdarza się nam spotkać
pobudzone są detektory cech, czyli na ulicy osobę, która wydaje się nam
komórki lub zespoły komórek odpo sympatyczna „od pierwszego wejrze-
wiedzialnych za wyodrębnienie specy nia". Nie potrafimy nawet stwierdzić,
ficznej cechy lub specyficznych cech czy juŜ kiedyś poznaliśmy tę osobę, czy
przedmiotu (Lindsay, Norman, 1984). przypomina nam ona kogoś znajomego,
Detektory wraŜliwe są tylko na jedną nie potrafimy nawet podać, jakie cechy
cechę, nie reagują natomiast na inne sprawiają, Ŝe wydaje się nam sympa-
cechy. Przykładowo, detektor odpowie tyczna. Czujemy po prostu, Ŝe osoba
dzialny za spostrzeganie ruchu nie za ta jest sympatyczna. Przykład ekspe-
reaguje, kiedy będzie działała na niego rymentalny dotyczy badań nadł obron-
linia pionowa. Dane z tej fazy nie są nością percepcyjną/W 1947 roku Bru-
dostępne naszej świadomości. Działa ner i Postman przeprowadzili ekspery-
nie detektorów cech omówię dokład ment, w którym przez bardzo krótki
niej w dalszych częściach tego roz czas pokazywali słowa przyzwoite i nie-
działu. Z rejestracją sensoryczna ściśle przyzwoite. Słowa dobierano tak, aby
związane jest przechowanie prostych miały tę samą długość, czyli czas po-
informacji w buforze sensorycznym trzebny na ich odczytanie powinien
albo w magazynie informacji senso- być identyczny. Okazało się jednak, Ŝe
rycznej (Sperhng, 1960). Pamięć sen ludzie potrzebowali więcej czasu na od-
soryczna daje moŜliwość utrzymania czytanie słów nieprzyzwoitych. Efekt
informacji w systemie poznawczym tak ten nazwano obronnością percepcyjną,
długo, dopóki na odebranym materiale poniewaŜ wyglądało to tak, jak gdyby
nie zostaną wykonane inne operacje ludzie bronili się przed odczytaniem
(ocena emocjonalna, kategoryzacja per- słów nieprzyzwoitych. Flloyd^Allport
cepcyjna). Dokładniej działanie pamięci (cyt. za: Reykowski, 1974) w dyskusji
sensorycznej przedstawię w rozdziale 4 nad zjawiskiem obronności percepcyj-
poświęconym pamięci. nej zwrócił uwagę na pewien para-
2. Faza oceny emocjonalnej. Poprzed doks. Powiada on tak: zjawisko obron-
nio wspominaliśmy, Ŝe od dróg czucio ności percepcyjnej jest wewnętrznie
wych odgałęziają się bocznice (kolate- sprzeczne. Po to, by bronić się przed
rale), zdąŜające do struktur podkoro- rozpoznaniem słowa nieprzyzwoitego,
wych, w których następuje pierwotna musieliśmy je najpierw przeczytać, roz-
ocena emocjonalna. Bodźce oceniane poznać je następnie jako stówo nie-
SPOSTRZEGANIE 39
przyzwoite, aby potem móc się przed kategorii, do której naleŜy ten bo-
nim bronić. A skoro je przeczytaliśmy, dziec. W tej fazie następuje porównanie
to nie mogliśmy się przed nim bronić. danych sensorycznych z kategoriami
PoniewaŜ jedna faza następuje po juŜ istniejącym w pamięci. Człowiek,
'drugiej, moŜe zdarzyć się tak, Ŝe wy- jak powiada Bruner (1978), poszukuje
nik rozpoznania w fazie wcześniejszej kategorii, do której najlepiej pasowa-
blokuje uruchomienie fazy późniejszej. łyby napływające bodźce. Proces ten
Istnienie niezaleŜnej fazy oceny emo- schematycznie zilustrowano na rycinie
cjonalnej sugerują równieŜ badania nad 2.4.
pacjentami po komisurotomii, czyli po Proces poszukiwania najlepiej dopaso-
operacyjnym przecięciu spoidła wiel- wanej kategorii trwa pewien czas. Saul
kiego, struktury łączącej obie półkule Sternberg^(1969) sugeruje, Ŝe proces
mózgowe. Stwierdzono, Ŝe jeden z tych ten ma charakter sekwencyjny. Do ta-
pacjentów, który potrafi! czytać słowa kiego wniosku doszedł na podstawie
zarówno prawą, jak i lewą półkulą, nie badań nad tak zwanym efektem wiel-
potrafił ich jednak rozpoznawać, kiedy kości zbioru. Efekt ten polega na tym,
były eksponowane do prawej półkuli. Ŝe im więcej bodźców naleŜy wziąć pod
Okazało się, Ŝe słowa te nie mogły być uwagę w procesie porównywania, tym
przez badanego wypowiadane, ale po- więcej czasu to zajmuje. Eksperyment
trafił on określić, czy były to słowa po- Sternberga był prosty i elegancki. Ba-
zytywne, czy teŜ negatywne (LeDoux, dacz eksponował najpierw jedną literę,
2000). a następnie litera ta znikała. W polu
3. Faza rozpoznania treści bodźca. widzenia badanego pojawiał się zbiór
MoŜemy ją równieŜ określić jako fazę liter o róŜnej wielkości, a zadaniem
oceny semantycznej. Pojawia się teraz badanego było stwierdzenie, czy zbiór
rozpoznanie bodźca, czyli określenie ten zawiera literę wcześniej ekspo-
RYCINA 2.4 Proces poszukiwania kategorii, do której najlepiej pasowałyby dane sensoryczne odbierane za
pośrednictwem narządów zmysłowych
nowaną, czy teŜ nie. Okazało się, podówczas dla wszystkich oczywiste.
Ŝe im większy był zbiór, tym wię- JednakŜe w wielu wypadkach komuni-
cej czasu to zabierało. Udało się katy metaforyczne rozumiane są tylko
nawet obliczyć, o ile wydłuŜa się przez nielicznych, a poza tym róŜne in-
czas podejmowania decyzji po doda- terpretacje jednego komunikatu mogą
niu jednego elementu do drugiego być równoprawne. Przeczytajmy frag-
zbioru - czas ten wynosił 38 mi- ment wiersza Wisławy Szymborskiej,
lisekund. Potem jednak okazało się, pochodzącego z tomu Widok z ziarn-
Ŝe moŜna znaleźć inne wyjaśnie- kiem piasku (1997):
nie uzyskanych danych (Towsend,
1971), zakładające, Ŝe przeszukiwa- Ma około czterdziestki, ale nie w tej chwili.
nie ma charakter równoległy. Nieza- Jest - ale tylko tyle, ile w brzuchu matki
leŜnie od tego, które z tych wyja- za siedmioma skórami, w obronnej ciemności.
śnień jest poprawne, moŜna stwier-
Jutro wygłosi odczyt o homeostazie
dzić, Ŝe dzięki dłuŜej trwającemu
przeszukiwaniu udaje się znaleźć ka- w kosmonautyce metagalaktycznej.
tegorię lepiej dopasowaną, czyli - mó- Na razie zwinął się, zasnął.
wiąc inaczej, spostrzeŜenie będzie do-
kładniejsze niŜ w wypadku kategorii Wiersz ten literalnie opisuje pewne za-
słabo dopasowanej. Fakt odnalezienia chowanie, ale na poziomie metaforycznym
pewnej kategorii (na przykład takiej, dotyczy czegoś zupełnie innego. KaŜdy
jak „stół" czy „osoba ciepła emocjo- z czytających moŜe inaczej odczytać tę
nalnie") pozwala na wykonywanie in- metaforę. Inaczej odczyta ją psycholog,
nych operacji poznawczych na sys- inaczej biolog, inaczej inŜynier. Metafory
temie kategorii. Wiemy na przykład, pozwalają komunikować pewne informacje
Ŝe stoły są meblami, Ŝe zwykle stoją nie wprost i dają bezpośredni dostęp do
w takim, a nie innym miejscu i tak intencji twórcy danej metafory.
dalej. Podobnie mówimy, Ŝe osoby cie- Istnienie fazy oceny znaczenia me-
płe emocjonalnie są osobami empa- taforycznego dowodzi, Ŝe spostrzeganie
tycznymi i w razie potrzeby udzie- nie jest procesem wyłącznie zmysłowym,
lają wsparcia, nie oczekując niczego ale w jego skład mogą wchodzić procesy
w zamian. wnioskowania, odwołujące się do indywi-
4. Faza oceny znaczenia metaforycz- dualnego systemu znaczeń danej osoby.
nego. Spostrzeganie nie zawsze koń- Raz jeszcze ujawnia się tu wspomniane
czy się prostym rozpoznaniem, Ŝe dany wcześniej zjawisko, polegające na tym,
obiekt to na przykład stół. Ludzie, acz Ŝe granice między poszczególnymi proce-
nie wszyscy, potrafią dostrzegać inny sami poznawczymi czy ich fazami mają
sens odbieranych bodźców. W czasie charakter płynny i wprowadza się je dla
stanu wojennego wiele osób nosiło wygody opisu, nie są zaś ostre w świe-
wpięte w ubranie oporniki, co wcale nie cie rzeczywistym. Spostrzeganie obejmuje
oznaczało, Ŝe przed chwilą naprawiały tu proces wnioskowania, co zapewne nie
one radio lub telewizor albo Ŝe są człon- dziwi psychologów społecznych, natomiast
kami związku elektryków. Znaczenie dla psychologów poznawczych nie jest to
tego komunikatu metaforycznego było rozwiązanie oczywiste.
SPOSTRZEGANIE 41
2
Psychologia Gestalt jest takŜe określeniem pewnego współczesnego kierunku terapeutycz-
nego, który równieŜ przyjmuje załoŜenia holistyczne, ale nie dotyczy spostrzegania.
42 PSYCHOLOGIA POZNANIA
stać określa właściwości elementów, które kiegoś przedmiotu. Nawet wtedy, kiedy
wchodzą w jej skład. Ten sam element wyizolujemy barwę czerwoną z jakiegoś
w obrębie róŜnych spostrzeŜeń staje się przedmiotu (załóŜmy, Ŝe siedzimy we-
czymś zupełnie innym. Niezbyt czysta wnątrz czerwonej kuli), to i tak ujawnia się
barwa czerwona na szarym tle wydaje „kontekst historyczny" spostrzegania - na
się nam bardzo czysta i wyrazista. Jeśli odbiór barwy czerwonej, która w całości
tę samą barwę umieścimy na tle czy- wypełnia pole naszego widzenia, wpływa
sto czerwonym, wówczas wyda się nam to, co widzieliśmy wcześniej. Gdyby to
ona brudna i szara. Wyraźnie ujawnia rozumowanie poprowadzić dalej, to mo-
się tu wpływ kontekstu na spostrzeganie glibyśmy powiedzieć, Ŝe jedyną osobą,
poszczególnych elementów. Analogiczne u której na pewno nie istnieje „kontekst
efekty moŜna odnotować w spostrzega- historyczny" spostrzegania, jest noworo-
niu ludzi. Usta pomalowane ciemnoczer- dek. Zbadanie tego, co noworodek widzi,
woną pomadką wyglądają zupełnie inaczej jest jednak bardzo utrudnione ze względu
u blondynki niŜ u brunetki, choć kolor na to, Ŝe nie moŜe on nas o tym poinfor-
kredki jest taki sam. Zwolennik atomi- mować. Przykład oddziaływania kontekstu
zmu moŜe powiedzieć, Ŝe barwę czer- na spostrzeganie przedstawia rycina 2.5.
woną, o której mowa w przytoczonych W drugim wierszu tabeli mówi się
przykładach, moŜna umieścić poza kontek- o pierwotności wraŜeń lub spostrzeŜeń.
stem i wtedy będziemy mieli do czynienia Jak to jest - czy najpierw odbieramy wra-
z rzeczywistym jej obrazem. Zwolennik Ŝenia, czy teŜ najpierw spostrzegamy cały
strukturalizmu moŜe na to odpowiedzieć, przedmiot, a dopiero potem wyodrębniamy
Ŝe w warunkach naturalnych zawsze spo- w nim poszczególne wraŜenia? Gdyby-
strzegamy barwy w pewnym kontekście, śmy najpierw odbierali wraŜenia, a potem
zawsze barwa czerwona jest barwą ja- budowali z nich spostrzeŜenia, to efekt
SPOSTRZEGANIE
końcowy zawsze byłby taki sam. Psycho- rzadziej były stosowane do wyjaśnienia
logowie postaci skonstruowali cały szereg spostrzegania. W dalszych uwagach skon-
figur wieloznacznych, w których moŜna centrujemy się na prawie kojarzenia przez
wyodrębnić dwa niezaleŜne elementy. Do styczność w czasie i przez styczność
najbardziej znanych naleŜą sześcian Nec- w przestrzeni.
kera oraz schodki Schródera.
Gdyby prawdziwa była koncepcja aso-
cjacjonistyczna, wówczas winniśmy wi-
dzieć jedną i tylko jedną figurę na kaŜdym
z rysunków przedstawionych na rycinie
2.6. KaŜdy z nich składa się ze skoń-
czonej liczby cech elementarnych, które
winny dawać jeden i tylko jeden obraz.
W wypadku innych figur dwuznacznych
moŜemy widzieć rzeczywiste przedmioty,
gdzie wskaźniki związane z trzecim wy-
miarem odgrywają nieco mniejszą rolę.
Kolejny wiersz tabeli 2.1 dotyczy łą-
czenia elementów w całość. Asocjacjoni-
ści przyjmowali, Ŝe istnieją cztery pod-
stawowe prawa kojarzenia. Sformułował
je Arystoteles. Są to prawa kojarzenia RYCINA 2.5 Wptyw kontekstu na spost.zeganie
przez styczność w czasie, przez styczność Ten sam element graficzny spostrzegany jest
jako liczba 13 albo jako litera 8 w zaleŜności
w przestrzeni, przez podobieństwo oraz od tego, czy oglądamy kolumnę środkową tej
przez kontrast. Te dwa ostatnie prawa tablicy, czy teŜ oglądamy środkowy wiersz.
Przy kojarzeniu przez styczność Strzałki określają kierunek ruchu oczu w czasie
spostrzegania.
w przestrzeni łączymy ze sobą elementy
sąsiadujące. Ten rodzaj kojarzenia ma naj-
Spostrzeganie zaczyna się od skupie-
większe znaczenie przy wyjaśnianiu spo-
strzegania wzrokowego. Prostokąt spo- nia wzroku na jednym z wierzchołków
strzegam jako prostokąt dzięki temu, Ŝe prostokąta. Zespół komórkowy odpowie-
współwystępują ze sobą cztery kąty pro- dzialny za spostrzeganie kąta prostego jest
aktywizowany przez pewien czas. Potem
ste i cztery boki równoległe do siebie.
SPOSTRZEGANIE
oko przesuwa się w kierunku następnego Psychologowie postaci proces ten opi-
wierzchołka po obwodzie prostokąta. Dla sują inaczej. Nie twierdzą, Ŝe podstawą
prostoty przykładu przyjęliśmy, Ŝe kie- łączenia wraŜeń w spostrzeŜenia jest pro-
runek ruchu gałek ocznych jest zgodny ces kojarzenia, a więc jakaś forma pro-
z kierunkiem ruchu wskazówek zegara. cesu uczenia się. Wertheimer (1923) opisał
Oko zatrzymuje się na następnym wierz- pewne zasady wyodrębniania całości, które
chołku prostokąta, gdzie kolejny kąt prosty nie są wcale związane z procesem ucze-
zostaje rejestrowany przez zespół komór- nia się. Aby uniezaleŜnić się od wpływu
kowy. Procedura ta powtarza się tak długo, uczenia się, które mogło wystąpić w wy-
dopóki oko nie trafi na wierzchołek, od padku spostrzegania rzeczywistych przed-
którego zaczęło się spostrzeganie. Seria miotów, eksponował on badanym abstrak-
ruchów pojawiających się w określonej cyjne zbiory kropek, pytając ich potem, co
kolejności i przerywanych w specyficz- widzą. Na podstawie swych badań sformu-
nych miejscach spostrzeganego obiektu, łował następujące zasady:
gdzie pobierana jest informacja o specy-
ficznych cechach, nosi miano sekwen- 1. Bliskość przestrzenna lub sąsiedztwo
cji fazowej. Z badań nad ruchami gałki w polu widzenia. Jeśli kropki były po
ocznej wiadomo, Ŝe są to ruchy przebie- łoŜone obok siebie, widziano je jako
gające po konturze spostrzeganego przed- jednolitą grupę.
miotu. Sekwencję fazową zaangaŜowaną 2. Jednakowy wygląd lub podobieństwo.
przy spostrzeganiu prostokąta moŜemy Jako pewną całość łatwo spostrzegano
opisać następująco: „rejestracja kąta pro- kropki tego samego koloru lub kropki
stego - ruch w prawo - rejestracja kąta róŜniące się od innych wielkością. Tak
prostego - ruch w dół - rejestracja kąta samo w jedną figurę łatwo łączono
prostego - ruch w lewo - rejestracja kąta elementy o tym samym kształcie.
prostego - ruch w górę". Po pewnym 3. „Wspólna droga". Elementy porusza
czasie sekwencja ta się utrwala i wystarczy jące się w tym samym kierunku widzi
zaktywizowanie jej początkowych faz, aby się jako odrębną grupę.
pozostałe informacje zostały przywołane 4. Dobra kontynuacja lub dobra figura.
z pamięci. Gdy grupa zbudowana jest wedle jed
Z analizy tego przykładu wynika, Ŝe nolitej zasady, łatwiej ją wyodrębnić
łączenie elementów w całość odbywało aniŜeli wówczas, kiedy te zasady są
się na zasadzie styczności w czasie, a nie róŜne. Tak samo łatwiej wyodrębnić
styczności w przestrzeni. Proces spostrze- takie ukiady, które tworzą linię za
gania zawiera szereg faz, które występują mkniętą, aniŜeli układy otwarte.
w określonej kolejności, co oczywiście 5. Niewielkie rozmiary. Łatwiej wyod
zajmuje pewien czas. Nie spostrzegamy rębniamy te elementy, które cechują
całego prostokąta od razu, jak dawniej się niewielkimi rozmiarami. Na ryci
sądzili asocjacjoniści. Prostokąt ten jest nie 2.9 przedstawiono krzyŜ maltański.
zbyt duŜy, by moŜna było objąć go jednym W części e znajdują się faktycznie dwa
rzutem oka. Zatem nie moŜemy spostrze- krzyŜe, ale łatwiej dostrzegamy ten,
gać wszystkich kątów prostych jednocze- który ma węŜsze ramiona.
śnie, jak sugerowałaby zasada styczności 6. Symetria. Łatwiej wyodrębnić figury
w przestrzeni. symetryczne aniŜeli niesymetryczne.
46 PStCHOLDGIA POZNANIA
Dla porównania - pająk widzi owady Ruchy sowy nie były więc krępowane
w zupełnie inny sposób^-ijejęstruje on kablami słuchawkowymi. Okazało się, Ŝe
drgania sieci, w którą wpadła zdobycz. manipulując odstępem między dźwiękami
Częstość drgań informuje pająka o rodzaju emitowanymi do prawego i do lewego
zdobyczy - inaczej brzęczy mucha, inaczej ucha, moŜna bardzo precyzyjnie sterować
na przykład komar. Informacja wzrokowa uderzeniami dzioba sowy. Badacze potrafili
jest dla niego niemal nieistotna. Kiedy określić miejsce uderzenia z dokładnością
bowiem przyłoŜono drgające widełki stro- do 1 cm.
ikowe do sieci pajęczej, pająk szybko zbli- Systemy lokalizacji poŜywienia muszą
Ŝał się do nich i oplątywał je swoimi nićmi być bardzo precyzyjne, poniewaŜ to wła-
(Leontiew, 1962). śnie od nich zaleŜy utrzymanie się da-
Jeszcze inne rozwiązanie ewolucyjne nego organizmu przy Ŝyciu. Jednocześnie
zostało wykorzystane u sowy, która re- spostrzeganie oparte na detektorach cech
aguje na bodźce dźwiękowe, a ściślej - na znacznie ogranicza ilość dostępnych infor-
róŜnicę czasową pomiędzy bodźcami do- macji docierających ze środowiska. W opi-
cierającymi do prawego i do lewego ucha. sanym wcześniej przykładzie Ŝaba . jest
Sowa jest wprawdzie obdarzona dobrym zdolna do wykrywania much i bocianów
wzrokiem, ale w nocy dobry wzrok nie w swoim otoczeniu, a inne rzeczy będą
wystarcza, by zauwaŜyć szarą myszkę. przez nią niewykrywane albo teŜ będą
Dlatego teŜ do lokalizacji zdobyczy wy- wykrywane jako poŜywienie lub bociany.
korzystuje ona słyszenie stereofoniczne. Niewielkie są szansę na to, by Ŝaba mogła
Kiedy pisk dobiega najpierw do prawego podziwiać Mglisty poranek Alfreda Sisleya,
ucha, a potem do lewego, oznacza to, Ŝe poniewaŜ płótno to nie ma dla niej Ŝadnej
myszka znajduje się z prawej strony. Kiedy wartości adaptacyjnej.
do obojga uszu dobiega jednocześnie, to Pojawia się pytanie, czy u człowieka
wtedy myszka jest przed nosem (a wła- równieŜ występują detektory cech, a je-
ściwie przed dziobem) sowy. Kiedy dźwięk śli tak, to jakie cechy rejestrowane są
dobiega z lewej, oznacza to, Ŝe myszka jest przez te detektory. Selfridge (1959), bu-
z lewej strony. PoniewaŜ odległość między dując swój model spostrzegania, określony
uszami jest stała, mózg sowy potrafi nie- mianem Pandemonium '(ta ironiczna na-
jako wyliczyć miejsce - połoŜone na prawo zwa, oznaczająca chór demonów, wzięła
lub na lewo od miejsca przed dziobem się stąd, Ŝe poszczególne elementy sys-
sowy - z którego dobiegają dźwięki wywo- temu - demony - wyją wtedy, kiedy są
ływane przez poruszającą się mysz. O dzia- pobudzone; faktycznie w naszej głowie
łaniu tego mechanizmu przekonano się nic nie wyje, ale rozprzestrzeniają się
w bardzo pomysłowych eksperymentach, impulsy bioelektryczne), przyjął, Ŝe do
w których sowom zakładano na uszy słu- rozpoznawania kształtów wystarczą detek-
chawki od walkmana i emitowano odgłosy tory linii poziomych, pionowych i uko-
myszy w pewnych odstępach czasowych śnych, detektory kątów prostych i ostrych
do prawego i do lewego ucha. Po pierw- oraz detektory krzywych otwartych (na
szych nieudanych próbach (sowy zrzucały przykład w ksztacie litery c) i zamknię-
z głowy tradycyjne słuchawki umieszczone tych (w kształcie litery o). Niewątpliwie
na kabłąku) zastosowano słuchawki wkła- spostrzeganie prostych kształtów ma dla
dane do ucha i działające na podczerwień. człowieka pewną wartość adaptacyjną, po-
52 PSTCHOtDGIA POZNANIA
niewaŜ ułatwia uczenie się na przykład twarzy znika partiami. Problem jednak
czytania, ale największe znaczenie adapta- polega na tym, Ŝe stosowane przez niego
cyjne mają informacje odbierane od innych bodźce były bodźcami sztucznymi - był to
ludzi, a w szczególności informacje na rysunek kreskowy twarzy z profilu, a nie
temat ich twarzy. Twarz obrazuje i komu- rzeczywista twarz en foce. Z adaptacyj-
nikuje przeŜywane stany emocjonalne, co nego punktu widzenia właśnie taki bodziec
pozwala planować zachowania w krótkiej - a więc rzeczywista twarz widziana enface
i długiej perspektywie czasowej. Niewiel- - jest waŜny.
kie róŜnice w zmianie wyglądu twarzy O tym, Ŝe twarz jest waŜnym wrodzo-
przynoszą olbrzymią ilość informacji (Yin, nym bodźcem adaptacyjnym, świadczą ba-
1978). dania nad noworodkami, które wykazywały
Pojawia się zatem pytanie, czy ze preferencję do dłuŜszego przyglądania się
względu na tak duŜe znaczenie twarzy jako bodźcom przypominającym twarz ludzką
źródła informacji niezbędnych w procesie aniŜeli takim samym zestawom elemen-
adaptacji ukształtowały się w toku ewo- tów, które jednak nie przypominały twarzy.
lucji u człowieka specyficzne detektory Carey (1981) stwierdziła, Ŝe juŜ w dzie-
twarzy. Na ludziach nie moŜna prowa- wiątej minucie po urodzeniu występuje
dzić takich badań, jakie prowadzono nad u noworodków preferencja do spoglądania
Ŝabami, którym wkłuwano się do nerwu na okrąg z dwiema kropkami w miejscu
wzrokowego i obserwowano zmiany po- oczu oraz z kreską w miejscu ust. Kiedy
jawiające się w rozkładzie impulsów ner- kropki i kreski były losowo rozmiesz-
wowych pod wpływem róŜnych bodźców. czone w środku okręgu, nie stwierdzono
Badania nad ludźmi muszą mieć charakter preferowania tego bodźca w stosunku do
funkcjonalny, to jest powinny się opierać innych. Analogiczna zdolność do prefero-
na przykład na zmianach zdolności do wania twarzy występuje równieŜ u małp.
odbierania pewnych bodźców po dłuŜszej Dotyczy ona zarówno twarzy ludzkich, jak
stymulacji, albo teŜ odwoływać się do i małpich. Świadczy to o tym, Ŝe twarz jest
danych klinicznych. spostrzegana jako całość, w której waŜne
Badanie funkcjonalne moŜe wykorzy- są nie tylko zawarte w niej elementy,
stywać zjawisko adaptacji. Jeśli przez długi lecz takŜe przestrzenne relacje między
czas eksponuje się człowiekowi widok nimi. Być moŜe twarze traktowane są jako
określonej twarzy, a potem twarz ta znika całość, jako postać (Gestalt), jako pewna
z pola wzrokowego, oznacza to praw- konfiguracja. Dowodem takiego konfigu-
dopodobnie, Ŝe detektor odpowiedzialny racyjnego traktowania twarzy jest to, Ŝe
za spostrzeganie twarzy uległ zmęczeniu ludzie mają duŜe trudności w rozpoznawa-
i utracił swoją wraŜliwość. Gdyby nato- niu twarzy do góry nogami, nawet wtedy,
miast znikały części twarzy, to moŜna kiedy potrafią odwracać poszczególne frag-
przypuszczać Ŝe za spostrzeganie twarzy menty tych twarzy.
odpowiedzialne są elementarne detektory, Sergent (1987), która poświęciła wiele
które na przykład rejestrują kształt nosa badań mechanizmom spostrzegania twa-
(w postaci kąta ostrego) czy oczu (dwie rzy, nie wysuwa wprost hipotezy o ist-
krzywe otwarte, stykające się na swych nieniu wrodzonych detektorów twarzy.
krańcach). Badania referowane przez Prit- Twierdzi ona, Ŝe być moŜe mechani-
charda (1969) wykazują, Ŝe obraz profilu zmy spostrzegania twarzy kształtują się
SPOSTRZEGANIE 53
proces dopasowania
standaryzacja danych przez
detektory cech; wyszukiwanie
przez schematy pamięciowe cech
dane sensoryczne
{dynamiczne i
zmienne) lub zbiorów cech, które najlepiej
pasują do juŜ istniejących struktur
(uporządkowane i względnie
stabilne)
schematy pamięciowe
W procesie tym uczestniczą dane pochodzące z narządów zmysłowych oraz dane pamięciowe. Najbardziej interesująca
część tego procesu to dopasowywanie do siebie obu grup danych. Dane sensoryczne są „standaryzowane" przez detektory
cech, natomiast dane pamięciowe wykorzystują specyficzny rodzaj kodów, pozwalających odczytać komunikaty
sensoryczne. BliŜej te komunikaty omówimy przy analizie eksperymentów Posnera.
ze sobą róŜne obiekty jako podobne, mimo wyraŜone są w róŜnych kodach, a być
iŜ nie potrafią powiedzieć, na czym to po- moŜe nawet w róŜnych językach. AŜeby
dobieństwo polega. Przykładowo, w języku moŜna było porównać dane sensoryczne
polskim nie ma nazw dla pewnych barw z danymi pamięciowymi, musimy przeło-
chromatycznych; kiedy jednak poprosi się Ŝyć dane sensoryczne na język danych
ludzi o połączenie ze sobą podobnych pamięciowych lub na odwrót, bądź teŜ obie
przedmiotów (a przedmioty te mają tę grupy danych przełoŜyć na jakiś wspólny
samą barwę), wtedy wykorzystują oni tę język.
barwę jako podstawę grupowania. O tym, jak duŜą rolę odgrywajorów-
Wróćmy jednak do typowych kategorii, nywanie i procesy przekładu, świadczy
mających nazwy. Czym jest rozpoznanie cala seria badań przeprowadzonych przez
jakiegoś obiektu? Bruner twierdzi, Ŝe jest Posnera i współpracowników (Posner, Bo-
to znalezienie kategorii, do której najlepiej ies, Eichelman, Taylor, 1969). Badania te
pasowałby dany obiekt. Ten proces poszu- przedstawiamy w ramce 2.1.
kiwania trwa pewien czas. Z jednej strony Wróćmy teraz do koncepcji Brunera
jest to czas potrzebny na przeszukiwanie (1978). Proces rozpoznawania, jak stwier-
pamięci (i to przeszukiwanie wybiórcze dziliśmy poprzednio, polega na poszukiwa-
- skąd mamy wiedzieć, czego szukać, niu kategorii, do której najlepiej pasowa-
zanim nie dowiemy się, czym to coś jest?), łaby stymulacja napływająca z narządów
a z drugiej - czas potrzebny na działalność zmysłowych. Gdy dane sensoryczne nie
o charakterze „translatorskim". Zarówno pokrywają się z jakąś kategorią, w na-
dane pamięciowe, jak i dane sensoryczne szej świadomości pojawia się reakcja typu
SPOSTRZEGANIE
RAMKA 2.1
„to nie jest x". Gdy dane sensoryczne i tak dalej, pomijamy natomiast takie ce-
i pamięciowe pokrywają się w znacznym chy, jak barwa i kształt.
stopniu, obiekt rozpoznawany jest jako Spostrzeganie i rozpoznawanie zaleŜą
naleŜący do danej kategorii. Najbardziej nie tylko od obiektywnych właściwości
interesująca sytuacja pojawia się wtedy, przedmiotu, lecz takŜe od aktualnego
kiedy kategoria i dane sensoryczne po- stanu organizmu. Ten stan organizmu,
krywają się tylko częściowo, -{ikceślony warunkujący to, co będzie spostrzegane,
wzorzec stymulacji moŜe pasować do kilku określa się mianem gotowości percep-
kategorii. Typowym przykładem tego zja- cyjnej. Gotowość percepcyjna to łatwość
wiska mogą być figury wieloznaczne. W ta- wykorzystywania określonej kategorii pa-
kich wypadkach pojawia się proces, który mięciowej do danego materiału percep-
Bruner określa mianem ^.sprawdzania dla cyjnego. Tak rozumiana gotowość percep-
potwierdzania". Polega on na poszukiwa- cyjna uzaleŜniona jest od dwóch grup czyn-
niu cech krytycznych, które są charaktery- ników: zewnętrznych i wewnętrznych.
styczne tylko dla danej kategorii, a nie opi- Czynniki zewnętrzne odpowiedzialne
sują innych kategorii. Jednocześnie pomi- są za uczenie się prawdopodobieństwa
jane są wszystkie pozostałe cechy danego wystąpienia określonego obiektu w danej
obiektu. Gdy chcemy sprawdzić, czy mamy kategorii. Jeśli człowiek spodziewa się
do czynienia z prawdziwym jabłkiem, czy wystąpienia określonego obiektu, wtedy
teŜ z dobrze wykonaną atrapą, moŜemy łatwiej będzie go rozpoznawał. Typowym
zobaczyć, w jaki sposób umocowany jest przykładem oddziaływania czynników ze-
ogonek, czy moŜna noŜem usunąć skórkę wnętrznych jest tak zwane zjawisko toro-
PSYCHOLOGIA POZNANIA
dzenie autonomiczne wiązało się ze spo- na to, Ŝe proces spostrzegania składa się
strzeŜeniem stów tabu, czy teŜ z hamo- z niezaleŜnych od siebie faz.
waniem ich wypowiadania. Aby uniknąć Na koniec warto zastanowić się nad
tych trudności interpretacyjnych, Lazarus tym, jakie funkcje adaptacyjne pełni
i McCleary (1951) warunkowali sylaby obronność percepcyjna. Na pierwszy rzut
bezsensowne za pomocą uderzeń prądem oka blokowanie dostępu do treści za-
elektrycznym. Pewna grupa sylab była graŜających jest nieadaptacyjne, poniewaŜ
kojarzona z lekkim uderzeniem prądem uniemoŜliwia pełne rozpoznanie bodźca
elektrycznym, inne natomiast ekspono- i przygotowanie najbardziej odpowied-
wano bez jakiegokolwiek wzmocnienia. niego sposobu reagowania. Gdyby tak fak-
Następnie wszystkie sylaby byty ekspono- tycznie było, to obronność percepcyjna
wane podprogowo, a badanych proszono powinna zniknąć w trakcie ewolucji. Tak
o zgadywanie, jaka sylaba pojawiła się na się jednak nie stało. A zatem musi ona peł-
ekranie. Okazało się, Ŝe przy sylabach
nić jakieś pozytywne funkcje adaptacyjne.
„elektrycznych" występowało silniejsze
Wydaje się, Ŝe funkcje te polegają na
pobudzenie autonomiczne__-^jest to inter-
uruchomieniu procesów emocjonalnych,
pretowane jako przykład subcepcjil czyli
które wprawdzie blokują pełne rozpozna-
róŜnicowania bodźców na poziomie reakcji
autonomicznych, bez udziału świadomo- nie bodźca, ale jednocześnie przygotowują
ści. Częstość zgadywania obu grup sylab organizm do energicznego działania. Dzia-
byta identyczna. Podobne wyniki uzyskał łanie to nie jest juŜ precyzyjnie sterowane
Perry w studium dotyczącym materiału przez specyficzną treść bodźca, lecz tylko
pochodzącego z osobistego doświadczenia, przez jego znaczenie emocjonalne. Emocja
a nie materiału specjalnie przygotowanego pełni tu prostą funkcję orientacyjną. Ta
na potrzeby eksperymentu. Perry badał „orientacja emocjonalna" jest szybsza, ale
dzieci, które były ofiarami naduŜyć sek- mniej precyzyjna aniŜeli orientacja po-
sualnych. Z dziećmi tymi prowadzono wy- znawcza, oparta na pełnym rozpoznaniu
wiady dotyczące traumatycznych przeŜyć. treści bodźca. W sytuacjach wymagających
Okazało się, Ŝe dzieci nie pamiętały tego, szybkiego działania orientacja emocjonalna
co spotkało je wcześniej; istniała jednak jest zapewne lepszym rozwiązaniem ada-
dokumentacja medyczna zarejestrowana ptacyjnym. Obronność percepcyjna zaś
bezpośrednio po naduŜyciu. W trakcie wy- stanowi przejaw orientacji emocjonalnej
wiadu u dzieci pojawiał się bardzo znaczny i dlatego nie zniknęła z naszego repertuaru
wzrost tętna w porównaniu z wartościami behawioralnego.
zarejestrowanymi podczas zabawy (Perry,
1999).
Cytowane tu wyniki wskazują, Ŝe nie- 2.4.4.
zaleŜnie od rozpoznawania treści bodźca Cykl percepcyjny Neissera. Rola
(nazwaliśmy to oceną semantyczną bodźca) eksploracji w spostrzeganiu. Konsekwencje
występuje rozpoznawanie emocjonalne, utrwalenia schematów eksploracyjnych dla
ujawniające się w postaci wzmoŜonego po- spostrzegania - psychologia reklamy
budzenia fizjologicznego. A zatem zjawisko Analiza spostrzegania w kategoriach wza-
obronności percepcyjnej i pokrewne mu jemnego dopasowywania danych senso-
zjawisko subcepcji dostarczają dowodów rycznych i danych pamięciowych pomija
SPOSTRZEGANIE
obrazu przedmiotu. Neisser nie mógł znać lub frazy. Oczy poruszają się po czytanym
pracy Szumana, opublikowanej po polsku tekście skokowo. Przedstawiamy poniŜej
(przekład angielski ukazał się dopiero przykład takich ruchów skokowych, wy-
w 1995 roku), ale powtórzył pomysł Szu- stępujących w trakcie czytania zdania:
mana w innym kontekście teoretycznym „Emocje mogą stać się źródłem satys-
(por. teŜ Maruszewski, 1995). fakcji, ale mogą teŜ być przekleństwem".
Neisser zwraca uwagę na to, Ŝe sche- Zapiszmy to zdanie, oznaczając cieniem
maty eksploracyjne mogą mieć bardzo partie rejestrowane w kolejnych fazach
zróŜnicowany charakter. Schematy te nie czytania.
tylko pozwalają na wielozmysłowe po- Emoq'e mogą stać się źródłem satys-
znanie przedmiotu, lecz takŜe dostarczają fakcji, ale mogą teŜ być przekleństwem.
informacji ukierunkowujących proces spo- Zdanie to jest odczytywane w czte-
strzegania. W trakcie eksploracji człowiek rech „taktach". Oko zatrzymuje się na
odbiera coraz to nowe informacje; dotyczą częściach oznaczonych cieniem i na czę-
one nie tylko właściwości spostrzeganego ściach jasnych. Przez chwilę pobierana
obiektu, lecz takŜe czynności, które po- jest informacja wzrokowa, a następnie oko
przedzały uzyskanie tych informacji. „Ob- przeskakuje do następnej części. Skoki te
macując" jakiś przedmiot wzrokiem, do- muszą być bardzo precyzyjnie planowane,
wiadujemy się nie tylko tego, jakie są gdyŜ w przeciwnym razie albo pewne
jego właściwości, ale teŜ rejestrujemy se- słowa lub ich części będą czytane dwu-
kwencję ruchów (vide sekwencja fazowa krotnie, albo teŜ jednostka będzie połykała
u Hebba, o której wspominaliśmy wcze- niektóre słowa. Zaburzenie mechanizmu
śniej). sterującego ruchami gałek ocznych moŜe
Dzięki schematom eksploracyjnym jed- doprowadzić do powstania dysleksji (jest
nostka uczy się specyficznych sposobów to oczywiście jedna z wielu moŜliwych jej
pobierania informacji z otoczenia. Do ta- przyczyn).
kich sposobów naleŜą techniki przeszuki- ___ Znajomość schematów eksploracyjnych
wania wzrokowego. Precyzyjne sterowa- związanych z czytaniem ma bardzo duŜe
nie ruchami oczu pozwala na utrzymanie znaczenie praktyczne. Dzięki niej moŜna
obrazu jakiegoś obiektu w polu najostrzej- przykuć uwagę odbiorcy do pewnych in-
szego widzenia. Z drugiej strony trajekto- formacji, moŜna teŜ doprowadzić do tego,
ria ruchów gałki ocznej pozwala na uzy- Ŝe pewne informacje staną się zupełnie
skanie dodatkowych informacji na temat niedostępne. Bywa to wykorzystywane na
kształtu obiektu. Gałki oczne poruszają się przykład w reklamie.
bowiem w taki sposób, Ŝe obwodzą kontur Polskie prawo zabrania reklamy al-
obiektu. Na rycinie 2.8 przedstawiłem taką koholu, dopuszcza natomiast reklamowa-
sytuację w wypadku spostrzegania pro- nie napojów bezalkoholowych, na przykład
stokąta. Analogiczne zaleŜności występują piwa bezalkoholowego. Spoty reklamowe,
równieŜ przy spostrzeganiu figur złoŜo- jakie moŜna oglądać w telewizji, zawierają
nych. reklamy wielu gatunków piwa. Nie jest
Precyzyjne sterowanie ruchami gaiki to jednak piwo zwykłe, jak wydawałoby
ocznej ma takŜe kluczowe znaczenie dla się na pierwszy rzut oka, lecz piwo bez-
czytania. Osoby, które potrafią czytać, nie alkoholowe. Napis „piwo bezalkoholowe"
czytają pojedynczych liter, lecz całe słowa, umieszczony jest jednak pionowo i bardzo
66
trudny do PSYCH0U3GIA POZNANIA
odczytania.
Nasze schematy uwagę odbiorcy. Doliński (1999) zauwaŜa,
eksploracyjne pozwalają na czytanie tekstu Ŝe kiedy oko swobodnie porusza się
od lewej do prawej, a nie od góry do dołu. po stronicy gazety, łatwo zatrzymuje się
Napis pisany od góry do dołu byłby z kolei w prawym górnym rogu. To miejsce szcze-
łatwo czytelny dla Japończyków, którzy gólnie przykuwa uwagę i tam reklamo-
właśnie w ten sposób zapisują teksty. dawcy powinni umieszczać waŜne infor-
Problem jednak polega na tym, Ŝe reklamy macje. Notabene pisma publikujące płatne
piwa nie są czytane przez Japończyków, ogłoszenia róŜnicują ceny ze względu na
a przez Polaków, którzy nie dostrzegają miejsce na stronie i ta część strony
napisu umieszczonego po lewej stronie jest zazwyczaj najdroŜsza. Innym przy-
(teŜ nieprzypadkowo, poniewaŜ informacja kładem jest reguła ruchu. Oko zazwyczaj
z lewej części pola widzenia jest analizo- podąŜa w kierunku wskazywanym przez
palec albo przez kierunek wzroku osób
wana przez półkulę prawą, która nie spe-
przedstawionych w reklamie. MoŜna takŜe
cjalizuje się w czytaniu) i traktują reklamę
wykorzystać kierunek ruchu gałki ocznej
jako reklamę piwa po prostu, nie zaś piwa wymuszony przez odczytywanie napisu.
bezalkoholowego. Reklama jednego z producentów okien
Schematy eksploracyjne związane kieruje wzrok odbiorcy w specyficzne
z czytaniem mogą równieŜ przykuwać miejsce.
Oko, po przeczytaniu zwrotu TRWAŁE&piękne, wędruje w stronę sylwetki kobiety- Nie wiadomo, jaki zachodzi związek
pomiędzy osobą a oknem, ale nie o to przecieŜ chodzi. WaŜne, by widok okna budził u odbiorcy pozytywne skojarzenia i
zachęcał do kupna.
SPOSTRZEGANIE
■
uporządkowana informacja --------------------------------- *
■
podmiot- poznanie bezpośrednie
uzyskiwana za pośrednictwem
umiejętności percepcyjnych
Gregory (1980) czy Rock (1983). Czasami cji w świecie społecznym, to świat ten
określa się to stanowisko jako koncep- moŜe się zmieniać. Inni ludzie, zdając so-
cję inteligentnego spostrzegania, poniewaŜ bie sprawę, Ŝe są przedmiotem zaintereso-
przyjmuje ono, Ŝe w spostrzeganie zaan- wania, mogą zmieniać swoje zachowanie.
gaŜowane są wyŜsze procesy poznawcze, Przykład sytuacji interakcji modyfikującej
takie jak pamięć, myślenie czy podejmo- zachowania partnerów przedstawia rycina
wanie decyzji. 2.16.
Zgodnie z tym stanowiskiem podmiot W przykładzie przedstawionym na ry-
ma dostęp tylko do tworzonych przez cinie 2.16 mamy sytuację, jaka pojawia
siebie reprezentacji, a przez nie uzyskuje się w wielu interakcjach. Partnerzy mu-
dostęp"do świata. Reprezentacje te, podob- szą odpowiedzieć sobie na pytanie, w ja-
nie jak język, są przezroczyste, to znaczy kim stopniu to, co spostrzegają u drugiej
jednostka nie zdaje sobie sprawy z tego, osoby, jest odzwierciedleniem rzeczywi-
Ŝe poznaje własne reprezentacje, a dopiero stych właściwości i zachowań tej osoby,
za ich pośrednictwem świat. Nie moŜna a w jakim stopniu jest to wynik stosowa-
więc mówić, czy poznanie jest trafne, czy nia przez nich specyficznych schematów
teŜ nie, poniewaŜ trafność dotyczy relacji eksploracyjnych. MęŜczyzna, który prosi
między tym jak przedstawia się świat kobietę o napisanie listu, zapewne nie
reprezentowany a tym, jak przedstawia się dowiedziałby się, Ŝe traktuje ona jego
świat rzeczywisty. Ta relacja, jak to wynika prośby z rezerwą, gdyby nie to, Ŝe wy-
z ryciny 2.13, jest faktycznie relacją mię- stąpił do niej z jakąś prośbą. W sytuacji
dzy światem zewnętrznym lub wewnętrz- przedstawionej na rycinie 2.16 partnerzy
nym a schematem, który go przedstawia. mogą w trakcie rozmowy ustalić, jakie
Jeśli ktoś jest wnikliwy i zadaje sobie były motywy prośby, a jakie były motywy
pytanie, jaki naprawdę jest świat, to musi pytania o uzasadnienie tej prośby. MoŜna
zastanowić się nad tym, w jakim stop- zatem w jakimś stopniu oddzielić od siebie
niu schematy, którymi dysponuje, oddają te właściwości drugiej osoby, które istnieją
faktyczne właściwości świata. Jeśli są to niezaleŜnie od tej specyficznej interakcji,
schematy bardzo ogólne i sztywne, wów- od właściwości, które zostały przez nią
czas moŜe wystąpić duŜa róŜnica między wyzwolone.
światem a schematem. Gdy schematy są Sprawa staje się znacznie bardziej
modyfikowane na bieŜąco przez napływa- skomplikowana, gdy mamy do czynienia ze
jące dane percepcyjne, ta róŜnica moŜe być spostrzeganiem samego siebie. Tu juŜ bar-
niewielka. dzo trudno oddzielić rzeczywiste właści-
Problem jednak polega tu na czymś wości siebie od właściwości, które zostały
innym. Człowiek podczas spostrzegania wyzwolone przez schematy eksploracyjne.
posługuje się eksploracją, która moŜe do- Koncepcja percepcji bezpośredniej nie
starczać mu nowych informacji na temat boryka się z takimi kłopotami. Przyjmuje
otoczenia. JednakŜe procedury eksplora- ona, Ŝe informacja odbierana z otocze-
cyjne przynoszą róŜne efekty w świe- nia jest informacją wysoce specyficzną
cie obiektów nieoŜywionych i w świecie i w związku z tym nie ma potrzeby odwoły-
społecznym. Kamień nie zmienia swoich wania się do reprezentacji, które stanowią
właściwości, kiedy chcę określić jego twar- ogniwo pośrednie, wprowadzające poprzez
dość. Natomiast kiedy poszukuję informa- swój schematowy charakter róŜne moŜli-
SPOSTRZEGANIE
RYCINA 2.16
To, w jaki sposób kobieta reaguje na prośbę o napisanie listu, zaleŜy od tego, jak ocenia ona intencje autora prośby. Ocena tych
intencji moŜe odwoływać się zarówno do trwafych właściwości autora prośby, jak teŜ do analizy sytuacji, w jakiej pojawiła się
ta prośba. W oczywisty sposób w spostrzeganiu wypowiedzi uczestniczą schematy. Schematy te odwołują się nie tylko do
samych faktów, ale takŜe do ich interpretacji.
•c•d • •c•d •
e e
Cała dyskusja między tymi dwoma sta- wahadło będzie nieruchome, a sami bę-
nowiskami sprowadza się do tego, czy dziemy ruszali głową w prawo i w lewo. Od
moŜliwe jest poprawne spostrzeganie i po- strony subiektywnej odróŜnienie obu sy-
prawna adaptacja przy redukcji liczby do- tuacji nie sprawia Ŝadnego kłopotu, mimo
stępnych szczegółów. ZauwaŜmy, Ŝe kon- Ŝe w obu wypadkach występował iden-
cepcje konstruktywistyczne mogą kom- tyczny ruch obrazu na siatkówce. Wy-
pensować braki w dokładności obrazu two- nikałoby stąd, Ŝe analiza spostrzegania,
rzonego na podstawie danych zmysłowych która odwołuje się wyłącznie do danych
za pomocą odwołania się do wyŜszych pro- dostarczanych przez narządy zmysłowe,
cesów poznawczych. Wprawdzie schemat jest niewystarczająca.
pamięciowy osoby X, do którego odwo- Co pozwala na odróŜnienie obu opisa-
łuję się przy interpretacji danych senso- nych sytuacji? Pierwsza odpowiedź, jaka
rycznych, nie musi być bardzo dokładny, przychodzi nam na myśl, dotyczy wyłącz-
ale mogę spróbować wyszukać w pamięci nie danych percepcyjnych: gdy głowa jest
specyficzne informaqe dotyczące osoby X, nieruchoma, a wahadło się porusza, to na
umoŜliwiające zwiększenie precyzji spo- siatkówce występuje ruch spostrzeganego
strzegania i rozpoznawania. wahadła, obraz tła natomiast pozostaje
nieruchomy. W drugiej sytuacji - kiedy
sami poruszamy głową - ruchowi obrazu
2.5.2.
wahadła na siatkówce towarzyszy ruch
Percepcja bezpośrednia obrazu tła.
świata zewnętrznego Takie rozwiązanie jest jednak niewy-
Koncepcja percepcji bezpośredniej zo- starczające. Kiedy wyeliminujemy wskaź-
stała sformułowana przefe Jamesa Gibsonaj niki związane z tłem (na przykład wahadło
(1979) i była rozwijana pfzez jego Ŝonę umieścimy w zaciemnionym pomieszcze-
Eleanor Gibson (1991), która zajmowała niu, którego ściany są jednolicie czarne),
się rozwojem procesów spostrzegania. nadal potrafimy odróŜniać sytuaqę, w któ-
Gibson uwaŜał, Ŝe do organizmu do- rej porusza się wahadło i w której to my
ciera bardzo bogata informacja, uporząd- poruszamy głową. OdróŜnienie od siebie
kowana w postaci tak zwanego szyku obu tych sytuacji jest moŜliwe dzięki temu,
optycznego (optic array). Szyk optyczny Ŝe elementem spostrzegania jest nasza ak-
to światło o róŜnych intensywnościach, tywność motoryczna - w jednym wypadku
padające z róŜnych kierunków. Dzięki tej aktywność ta nie występuje, w drugim
informacji moŜemy stworzyć wierny obraz zaś głowa jest w ruchu. Ten ruch jest
świata. Nie musimy przy tym sięgać do rejestrowany przez prioprioceptory i kora
danych pamięciowych jako podstawy kate- mózgowa otrzymuje inne informacje ani-
goryzowania napływających bodźców. Ŝeli w poprzednim wypadku. Nie musimy
Rozpocznijmy od prostej obserwacji. wcale odwoływać się do zarejestrowanego
Wyobraźmy sobie sytuację, w której obser- w pamięci schematu zegara, zawierającego
poruszające się wahadło - do spostrze-
wujemy wahadło zegara. Kiedy wahadło
Ŝenia zegara wystarczy informacja per-
to się porusza, a nasza głowa jest nieru-
cepcyjna, tyle źe w przeciwieństwie do
choma, wtedy obraz na siatkówce równieŜ
wcześniejszych koncepcji, informacja ta
się porusza. Analogiczny ruch obrazu na
zawiera elementy motoryczne.
siatkówce moŜemy uzyskać wtedy, kiedy
SPOSTRZEGANIE 71
4
Pojęcie ąffórdances jest nieprzetłumaczalne. MoŜna było wykorzystać kalkę językową „afordan-
q'a", ale takie rozwiązanie jest bardzo niezręczne.
72 PSiCHOIDGIA POZNANIA
widziane są jako wklęsłe, raz jako wypukłe. układu nerwowego jest tylko i wyłącznie
Te, które są spostrzegane jako wklęsłe, pewną konwencją, funkcjonalnie bowiem
mają dolną część jaśniejszą, natomiast te, są one do siebie bardzo podobne.
które widzimy jako wypukłe, mają jaśniej- Spostrzeganie traktowane jest nie tyle
szą część górną. W normalnym spostrze- jako pewien proces, ile jako pewna zdol-
ganiu sytuacja taka wynika stąd, Ŝe światło ność czy umiejętność. Umiejętność ta nie
niemal zawsze pada z góry i to daje zawsze ma charakter wrodzony, poniewaŜ
charakterystyczny układ świateł i cieni na moŜe mieć charakter wyuczony. Dzięki
jakimś obiekcie. Dlatego teŜ pojawia się temu jeden i ten sam układ bodźców moŜe
u nas wraŜenie wypukłości i wklęsłości być odmiennie interpretowany w ciągu
przy oglądaniu płaskich obrazów płytek. Ŝycia człowieka.
WraŜenie to jest efektem jednoczesnego
uwzględniania układu świateł i cieni oraz
zakładanego kierunku padania światła. O 2.5.3.
tym, Ŝe światło padające z góry jest czymś Percepcja bezpośrednia
naturalnym, moŜemy się przekonać po- świata wewnętrznego
średnio: kiedy oświetlamy ludzką twarz
Pomysły Gibsona dotyczyły głównie spo-
intensywnym światłem płynącym z dołu.
Chwyt taki stosowany był przez reŜyserów strzegania świata zewnętrznego i propono-
filmów ekspresjonistycznych, a takŜe wy- wały nowe mechanizmy fizjologiczne oraz
korzystywany jest przez niektórych foto- psychologiczne odpowiedzialne za proces
grafików. Pozwala to nadać twarzy wyraz spostrzegania. Pojawia się pytanie, czy
niesamowitości. takie ujęcie moŜna wykorzystać wyłącznie
Gibson podkreśla znaczenie aktywno- do analizy spostrzegania wzrokowego (ten
ści eksploracyjnej w spostrzeganiu. Twier- rodzaj spostrzegania dominuje w analizach
dzi on, Ŝe spostrzeganie nie ma charakteru Gibsona), czy teŜ moŜliwe jest wykorzy-
wyłącznie sensorycznego, ale ma takŜe stanie go w analizie spostrzegania sta-
charakter motoryczny. WraŜliwość na ruch nów wewnętrznych. Próbę taką podjęliśmy
oraz wykonywanie ruchów eksploracyj- wspólnie z Andrzejem Falkowskim i ElŜ-
nych to niezbędne elementy spostrzega- bietą Ścigała (1997). Przedmiotem naszej
nia. Wyraźnie ujawnia się to w wypadku analizy uczyniliśmy spostrzeganie emo-
zjawiska przepływu optycznego. Kiedy cji. Zainteresowanego Czytelnika odsy-
idziemy korytarzem, to rozmaite elementy łamy do tamtej pracy, tu jedynie będziemy
pojawiające się w naszym polu wzrokowym przytaczali niektóre idee, tam omówione
przesuwają się z niejednakową prędkością znacznie dokładniej. Ograniczymy się tutaj
kątową. To, co znajduje się w centralnej do spostrzegania własnych emocji, pomi-
części pola widzenia (jeśli patrzymy prosto niemy natomiast zagadnienia spostrzega-
przed siebie), przesuwa się z niewielką nia emocji u innych.
prędkością kątową. Natomiast ściany, sufit Spostrzeganie własnych emocji - po-
i podłoga przesuwają się szybko w tył. dobnie jak spostrzeganie przedmiotów -
Kierując wzrok na boki, widzimy, jak duŜa ma charakter wielozmysłowy. JednakŜe
jest ta prędkość ucieczki ścian do tyłu. rola, jaką odgrywają w tym procesie in-
Gibson posuwa się nawet do tezy, Ŝe formacje pochodzące z róŜnych zmysłów,
rozróŜnienie na czuciową i ruchową część jest odmienna. Spostrzeganie to obejmuje
SPOSTRZEGANIE
kodowanie
zachowanie
Zjawisko to jest jednym z mechanizmów selekcji pierwotnej, poniewaŜ nie wszystkie bodźce padające na powierzchnię
siatkówki mogą zostać przekazane bezpośrednio do kory mózgowej. Komórki zwojowe zbierają informacje z dość duŜej
powierzchni siatkówki, łączą je ze sobą, a następnie wysytają do mózgu informację „sumaryczną".
1991). Wynika z tego, Ŝe nie kaŜda reak- wany przez mózg. Wszystkie pozostałe
cja komórki fotoreceptorycznej ma szansę informacje są łączone ze sobą i efektem
zostać przesłana do mózgu. Bezpośrednie tego „składania" jest jakaś informacja sta-
reprezentacje komórek siatkówki w po- nowiąca ekstrakt tego, co docierało do
lach wzrokowych kory, znajdujących się siatkówki.
w płacie potylicznym, obejmują bardzo Selekqa wtórna występuje w proce-
matą grupę tych komórek. Są to komórki sach pamięciowych. Jak wynika z ryciny
znajdujące się w plamce Ŝółtej, a ściślej 3.1, zachodzi między pamięcią krótko-
w dołku centralnym. W kaŜdej siatkówce trwałą i pamięcią trwałą. Pamięć trwała nie
znajduje się po 130 000 takich komórek. jest w stanie odebrać wszystkich bodźców
Impulsy z tych komórek odbierane są przesyłanych przez pamięć krótkotrwałą.
przez wyspecjalizowane komórki w pła- Istotnym ograniczeniem jest szybkość ko-
tach potylicznych1. Informacje ze wszyst- dowania informacji w pamięci trwałej. In-
kich pozostałych komórek są zbierane formacje te kodowane są w postaci se-
przez komórki zwojowe. mantycznej, to jest jednostka rejestruje
Widzimy więc, Ŝe tylko niewielki pro- ich znaczenie. Wymaga to określenia zna-
cent informacji docierających do oka moŜe czenia tych informacji, a następnie zna-
być w „dosłownej" postaci przeanalizo- lezienia takiego miejsca w sieci poznaw-
1
W opisywanym tu wypadku przetwarzania informacji wzrokowej pomijamy bardzo wiele
elementów składających się na drogę wzrokową. Do zrozumienia mechanizmów selekcji pierwotnej
nie jest konieczne odwoływanie się do wszystkich staqi pośrednich drogi wzrokowej.
UWAGA
czej, do którego pasowałyby napływające trzech pierwszych lat od momentu ich wy-
dane. Kiedy napływające dane są całkowi- stąpienia stopniowo się poprawiała, a do-
cie zgodne z dotychczas zarejestrowanymi piero po trzech latach wskaźniki przypo-
informacjami, proces uwagi odrzuca je minania zaczęły się stopniowo obniŜać, co
z dalszej analizy. Nie musimy dokładnie sugerowało działanie normalnego procesu
przetwarzać informacji, Ŝe Warszawa jest zapominania. Jedno z moŜliwych wyjaśnień
stolicą Polski albo Ŝe w Warszawie znaj- owego paradoksalnego wzrostu pamięci
duje się Pałac Kultury i Nauki, poniewaŜ w ciągu pierwszych trzech lat odwołuje
te informacje zostały juŜ wcześniej za- się do bardzo wolnego kodowania zdarzeń
rejestrowane i nie ma sensu analizować nadzwyczaj nieprzyjemnych.
ich ponownie. Ograniczenia w szybkości Mechanizmy selekcji zachodzącej mię-
kodowania występują w wypadku infor- dzy pamięcią krótkotrwałą i trwałą opisują
macji nowych, które częściowo wiąŜą się Lindsay i Norman (1984). Podkreślają oni,
z dotychczasową wiedzą, oraz informacji, Ŝe istotą tej selekcji jest proces osłabiania
z którymi jednostka nigdy się nie spo- informacji, które jednostka uznaje za mało
tkała i które stanowią dla niej całkowite waŜne. Dzięki temu informacje stają się
zaskoczenie. Najwyraźniej ujawnia się to relatywnie bardziej wyraziste.
w wypadku informacji dotyczących zda- Procesy selekcji wtórnej były przed-
rzeń traumatycznych, szczególnie takich, miotem zainteresowania tak zwanej teorii
które odnoszą się do działań wykonywa- wczesnej selekcji. Jedną z pierwszych teo-
nych przez osoby bliskie (Elliot, 1997). rii tego typu była teoria Broadbenta (1958),
Zdarzenia takie, jak przemoc fizyczna czy a potem róŜne modele opracowane przez
seksualna, są początkowo bardzo zaskaku- Annę Treisman. Koncepcje te omówię
jące dla ofiary. U wielu ofiar pojawia się w następnych paragrafach tego rozdziału.
zjawisko amnezji funkcjonalnej, a później Procesy selekcji trzeciego rzędu, zgod-
odroczonego przypominania. Oznacza to, nie z tym, co przedstawia rycina 3.1.,
Ŝe ślady pamięciowe w takich wypadkach występują jeszcze później. Pojawiają się
kodowane są niezwykle wolno i informacje one wtedy, kiedy jednostka, posługując się
pamięciowe stają się dostępne z duŜym wiedzą zapisaną w pamięci trwałej, przygo-
opóźnieniem. Podobnym, choć nieco mniej towuje plan działania. Informaq'e wybrane
spektakularnym przykładem są wyniki ba- z pamięci trwałej przesyłane są do pamięci
dań Wagenaara (1986), który przez okres operacyjnej, która bezpośrednio kieruje
dwóch lat prowadził specyficzny pamięt- jakimś działaniem. Przykładowo, w trakcie
nik. Dokładniej to badanie omówione zo- pisania tego tekstu muszę wykorzystywać
stanie w rozdziale 6. Wagenaar codzien- wiedzę dotyczącą funkcjonowania uwagi
nie zapisywał po dwa zdarzenia i oceniał oraz wiedzę dotyczącą posługiwania się
między innymi znak emocjonalny tych komputerem. Jeden i drugi rodzaj wiedzy
zdarzeń. Następnie przez okres sześciu lat jest zapewne znacznie bogatszy aniŜeli
sprawdzał, jak dobrze pamięta te zdarze- zaprezentowany w tym tekście (takie od-
nia. Okazało się, Ŝe zdarzenia oceniane noszę wraŜenie i taką mam nadzieję). Przy
jako bardzo nieprzyjemne zachowywały się pisaniu muszę dokonywać selekcji, gdyŜ
w sposób paradoksalny. Były one zapamię- w przeciwnym wypadku tekst mógłby stać
tywane gorzej aniŜeli zdarzenia przyjemne się przeładowany faktami albo chaotyczny.
lub neutralne. JednakŜe ich pamięć w ciągu Tak samo muszę dokonywać selekcji infor-
80 PSYCHOU3GIA POZNANIA
wiek przeznacza na ich wykonanie znaczną dodatkowej czynności moŜe pogarszać wy-
ilość energii. W wypadku zadań mniej konywanie czynności podstawowej.
waŜnych jego zaangaŜowanie będzie odpo- Korzystając z wprowadzonej wcze-
wiednio mniejsze. Skoro jednostka prze- śniej metafory reflektora emitującego snop
znacza róŜną ilość energii na wykonanie światła, moŜemy opisać zjawisko „przy-
zadań mniej lub bardziej waŜnych, musi dzielania" zasobów poznawczych. Wszyst-
dysponować jakimś sposobem oceny tego, kie dostępne zasoby poznawcze moŜna na
czy zadanie jest waŜne czy teŜ nie. Jedną przykład skoncentrować na wykonywaniu
z moŜliwości jest ocena własnego napięcia jednego zadania. Przypomina to koncen-
emocjonalnego pojawiającego się w obliczu trowanie promieni słonecznych za pomocą
zadania - im jest ono wyŜsze, tym zadanie soczewki. Im większa jest powierzchnia
to wydaje się jednostce waŜniejsze. soczewki, tym więcej promieni słonecz-
O tym, jaka ilość zasobów poznaw- nych zogniskujemy i tym większą ener-
czych zostanie zaangaŜowana do wykona- gię uzyskujemy w punkcie zogniskowania.
nia danego zadania, decydują takŜe inne W wypadku wąskiego strumienia światła
czynniki. Pierwszym z nich są wymagania moŜemy zwiększać siłę źródła światła.
zadania. Innej puli zasobów poznawczych Wyobraźmy sobie, Ŝe mamy do czynienia
wymaga proste zadanie, takie jak zmiana z bardzo wąską wiązką promieni, jak na
pościeli czy wyprasowanie koszuli, nieco przykład w laserze. Źródło światła w lase-
większej - sprawdzenie stanu konta po- rze moŜe być tak słabe, jak we wskaźniku
przez łącze internetowe, a jeszcze więk- laserowym, ale moŜe teŜ być tak, Ŝe laser
szej - pisanie artykułu naukowego. Dru- ma potęŜną moc i światło, które emituje,
gim czynnikiem jest wielkość zasobów moŜe uszkadzać róŜne przedmioty.
poznawczych, jakimi dysponuje jednostka. Opisane tu metaforycznie mechanizmy
Im większa jest pula tych zasobów, tym przypominają dwa mechanizmy, które lu-
więcej jednostka moŜe ich zaangaŜować. dzie rzeczywiście wykorzystują w celu
Trzecim czynnikiem jest stopień prze- zwiększenia ilości zasobów poświęcanych
uczenia zadania. Zadania, które są prze- danemu zadaniu. Pierwszy mechanizm
uczone - czyli, w innym języku, zadania, (ogniskowanie) to przejście od uwagi eks-
które są wysoce zautomatyzowane - wy- tensywnej do intensywnej. Zastosowanie
magają stosunkowo niewielkiej puli zaso- tego mechanizmu naraŜa jednostkę na
bów, natomiast zadania całkowicie nowe pewne koszty. Wynikają one z obniŜe-
wymagają duŜej puli. ZauwaŜmy, Ŝe wy- nia moŜliwości wykorzystania duŜej puli
trawny kierowca moŜe spokojnie rozma- danych, które mogą być potrzebne do
wiać z drugą osobą w czasie prowadzenia rozwiązania jakiegoś problemu. Drugi me-
samochodu. Czynność prowadzenia samo- chanizm z kolei to zwiększenie zaanga-
chodu została w wysokim stopniu zauto- Ŝowania bez zmiany rozmiarów puli da-
matyzowana i w związku z tym kierowca nych, którymi dysponuje jednostka. W tym
ma wolne zasoby, które moŜe przezna- wypadku pojawiają się pewne ogranicze-
czyć na podtrzymywanie konwersacji. Coś nia, związane z moŜliwością zwiększenia
takiego jest niemoŜliwe w wypadku kie- zaangaŜowania. MoŜe zdarzyć się tak, Ŝe
rowcy początkującego. Kierowanie samo- jednostka osiąga kres w zwiększaniu za-
chodem pochłania jego wszystkie zasoby angaŜowania - wtedy moŜe od zewnątrz
poznawcze i wykonywanie jakiejkolwiek stymulować zaangaŜowanie, na przykład
82 PS/CHOLDGIA POZNANIA
pijąc duŜe ilości kawy lub zaŜywając środki pytanie, czy osiągnęliśmy kres zaangaŜo-
pobudzające. Ale i wtedy moŜna osiągnąć wania, a jeśli tak, to trzeba się przyznać, Ŝe
kres. Warto - jeśli patrzymy na to w bez- dany problem przy naszych zasobach nie
stronny sposób - zadawać sobie często moŜe zostać rozwiązany.
cji serca. Trudno w tej chwili powiedzieć, ność regionów sąsiednich. Prawdopodob-
jaki jest sens adaptacyjny tych zmian w za- nie analogiczne zjawisko występuje takŜe
kresie akcji serca, ale na ich podstawie w wypadku uwagi.
moŜna wnioskować, na czym skupiona jest Odruch orientacyjny jest fizjologicz-
uwaga jednostki. nym mechanizmem uwagi niespecyficznej,
Drugim mechanizmem fizjologicznym pojawiającej się przy kontakcie z nowymi
uwagi opisanym przez Pawiowa jest me- bodźcami, natomiast indukcja ujemna uru-
chanizm indukcji ujemnej. Polega on chamia uwagę specyficzną albo uwagę „zo-
na tym, Ŝe pobudzenie pojawiające się gniskowaną". Analogicznie rozdział funkcji
w pewnej okolicy kory mózgowej wywo- uwagi występuje w wypadku trzeciego
łuje hamowanie w okolicach sąsiednich. fizjologicznego mechanizmu uwagi, który
Wskutek tego jednostka jest mało wraŜ- związany jest z aktywnością układu
liwa na bodźce, które są kierowane do tych siatkowatego. Układ ten - zbudowany
okolic. Dzięki indukcji ujemnej pobudzenie z sieci włókien nerwowych, oplatających
w korze mózgowej ma charakter zogni- okolice podkorowe - odpowiedzialny jest,
skowany, a nie rozlany. W początkowej jak powiedzieliby cybernetycy, za pro-
fazie tworzenia odruchów warunkowych cesy zasilania. Zawiera on włókna po-
pobudzenie jest rozlane i wtedy jednostka budzające i hamujące. Przy czym są to
reaguje nie tylko na właściwy bodziec, włókna róŜnego typu - noradrenergiczne,
ale takŜe na bodźce do niego podobne. cholinergiczne, dopaminergiczne i sero-
Dopiero po powstaniu odruchu warun- tonergiczne. Impulsy z nich pochodzące
kowego moŜna zaobserwować efekty in- wywierają zróŜnicowany wpływ na korę
dukcji ujemnej. Warto dodać, Ŝe bardzo mózgową. Włókna te zdąŜają zarówno do
podobny mechanizm został wcześniej opi- pól asocjacyjnych kory, jak i do pierwot-
sany przez innego wielkiego fizjologa ro- nych pól sensorycznych, na przykład pól
syjskiego - Uchtomskiego. Tym mecha- wzrokowych czy słuchowych (Domańska,
nizmem była (dominanta. / Wskutek poja- 1998). Część wstępująca tego układu, zlo-
wienia się dominanty nerwowej organizm kalizowana w okolicach wzgórza, decyduje
koncentrował się na wykonywaniu jednej o wybiórczym pobudzeniu róŜnych okolic
reakcji, a reakcje alternatywne były niemal kory, a tym samym o uwraŜliwieniu ośrod-
całkowicie zahamowane. Pobudzenie, jakie ków poszczególnych zmysłów na odbiór
występowało w jednym ośrodku, miało specyficznych bodźców. Dzięki aktywności
tendencję do ściągania innych pobudzeń, układu siatkowatego w jednym momencie
w wyniku czego trudno było wykony- mamy ułatwiony odbiór bodźców słucho-
wać inne reakcje. Bezpośrednie wskaź- wych, za chwilę zaś jesteśmy szczególnie
niki występowania indukcji ujemnej udało uwraŜliwieni na bodźce wzrokowe. Na-
się uzyskać dopiero w ostatnich latach tomiast pozostałe części układu wstępu-
dzięki nowoczesnym technikom obrazo- jącego działają w sposób niespecyficzny,
wania pracy mózgu. Badania za pomocą pobudzając róŜne okolice kory (Hoyenga,
pozytronowej tomografii emisyjnej (Ny- Hoyenga, 1988).
berg i in., 1996) wykazały, Ŝe te okolice Interesującą koncepcję fizjologicznych
kory, które wykazywały zwiększoną ak- mechanizmów uwagi sformułował La-
tywność w czasie wydobywania informacji Berge (1997, 1998). UwaŜa on, Ŝe od
z pamięci epizodycznej, hamowały aktyw- strony psychologicznej uwaga pojawia
S4 PWCHOIDGIA POZNANIA
się wtedy, kiedy reprezentacja jakiegoś nych w korze czołowej. Na rycinie 3.3
obiektu zostanie połączona z Ja. Od przedstawiono lokalizacje tych ośrodków
strony funkcji mózgowych odpowiadają w mózgu.
temu trzy okolice, które tworzą trójkąt Trójkąt uwagowy moŜe być aktywizo-
aktywności uwagowej. Funkcje te odpo- wany przez bodźce pochodzące ze środo-
wiedzialne są za trzy następujące aspekty wiska lub z wnętrza organizmu. Bodźce
uwagi: ekspresję, mechanizm wzmacnia- wewnętrzne pobudzają część układu zlo-
nia oraz mechanizm kontroli. Z mecha- kalizowaną w płatach czołowych. Infor-
nizmem ekspresji związana jest akty-
macje do płatów czołowych dochodzą ze
wacja sieci neuronalnych w przednich
zwojów podstawowych i dotyczą aktu-
i tylnych częściach kory mózgowej. Neu-
rony te odpowiedzialne są za spostrze- alnego stanu motywacyjnego organizmu.
ganie przedmiotów i ich właściwości, Natomiast bodźce zewnętrzne docierają
a takŜe za organizowanie i wykony- do okolic sensorycznych kory. Dopiero
wanie planów działania. MoŜna powie- wtedy, kiedy pobudzenia z płatów czoło-
dzieć, Ŝe dzięki tej funkcji uwagi kon- wych i okolic sensorycznych osiągną wy-
taktujemy się ze światem zewnętrznym. starczającą siłę, uruchamiany jest mecha-
Mechanizm wzmacniania obejmuje z ko- nizm ekspresji uwagi za pośrednictwem
lei neurony wzgórza, odpowiedzialne za wzgórza (thałamus).
wybiórcze aktywizowanie róŜnych okolic Wszystkie koncepcje fizjologiczne mają
kory. Wreszcie mechanizm kontroli zwią- kłopoty z wyjaśnieniem tego, dlaczego
zany jest z pobudzeniem sieci neuronal- pewne informacje w większym stopniu
ekspresja uwagi
kodowanie działania kontrola uwagowa
Po lewej stronie schematu znajdują się płaty potyliczne z polami wzrokowymi (V,), po prawej zaś ptaty czotowe,
odpowiedzialne za kontrolę uwagową.
UWAGA 85
przyciągają naszą uwagę, a inne w stop- kowatego). JednakŜe nie jest to jedyna
niu zdecydowanie mniejszym. Jedynym cecha sprawiająca, Ŝe będziemy koncen-
wymiarem, który analizowano w fizjolo- trowali uwagę na danym źródle bodźców.
gicznych koncepcjach uwagi, byl wymiar Dlatego teŜ w następnych paragrafach tego
nowości. Bodźce nowe przyciągają uwagę rozdziału zajmiemy się psychologicznymi
(odruch orientacyjny, reakcja układu siat- koncepcjami uwagi.
SYTUACJA RZECZYWISTA
samolot wroga brak samolotu wroga
Interpretacja nadlatuje samolot wroga prawidłowa detekcja (a) fałszywy alarm (b)
sygnały łatwiej przyciągają uwagę ob- nio do tego lekarze będą częściej roz-
serwatora. poznawali tę chorobę - mogą wtedy teŜ
b) Macierz wypłat. Jest to techniczne zdarzać się równieŜ fałszywe alarmy.
określenie czynników wpływających na Oczekiwania wcale nie muszą być od-
motywacyjne konsekwencje podjęcia zwierciedleniem rzeczywistej często-
określonych decyzji. W opisywanym ści pewnych zdarzeń, ale mogą wyni-
wcześniej przykładzie lekarza stawia kać jedynie z przekonań dotyczących
jącego diagnozę nowotworu, mamy do pewnych zdarzeń. Przykładowo, kiedy
czynienia z konsekwencjami pozytyw w jakimś kraju panuje psychoza strachu
nymi i negatywnymi róŜnych decyzji. związanego z moŜliwością zaatakowa-
Na przykład przy diagnozowaniu czer- nia tego kraju przez obce samoloty,
niaka konsekwencje negatywne niewy wtedy oczywiście operatorzy częściej
krycia choroby są większe aniŜeli kon będą reagowali na błyski na ekranie
sekwencje negatywne naraŜenia pa radaru jako sygnały samolotów wroga
cjenta na niepotrzebny stres. Nato w porównaniu z sytuacją, w której dane
miast wtedy, kiedy mamy do czynie państwo czuje się pewne i bezpieczne.
nia z chorobą, która nie jest śmier
telna i z którą organizm moŜe poradzić Przedstawiona analiza odnosiła się do
sobie własnymi siłami, konsekwencje sytuacji, kiedy dokonujemy diagnozy jakie-
negatywne błędu pominięcia mogą być goś stanu rzeczy w związku z naszymi obo-
niewielkie. Lekarz moŜe częściej sta wiązkami zawodowymi. Sytuacje detek-
wiać diagnozę „zdrowy" - wtedy spada cyjne występują takŜe bardzo często w na-
zarówno częstość poprawnych detekcji, szym Ŝyciu osobistym. Jeśli Ŝyjemy w bli-
jak i fałszywych alarmów. Opisywany tu skiej relacji z drugą osobą, to mamy moŜli-
czynnik wskazuje na to, Ŝe nasza uwaga wość obserwowania wielu zachowań, które
uzaleŜniona jest od motywacji - inaczej mogą być wskaźnikami takich cech, jak
wykrywamy bodźce krytyczne w sy wierność, lojalność czy tendencje do mani-
tuacjach, kiedy bodźce te są „bardzo pulacji. Wtedy moŜemy równieŜ spotykać
krytyczne", to jest decydują o rzeczach, się z opisywanymi w tabeli 3.1 prawidło-
które są dla nas bardzo waŜne, ina wymi reakq"ami detekcyjnymi, jak i z błę-
czej zaś wtedy, kiedy bodźce krytyczne dami. Fałszywy alarm związany ze wskaź-
dotyczą spraw mniej istotnych. Wów nikami wierności moŜe prowadzić do pa-
czas niezareagowanie na jakiś bodziec tologicznej zazdrości; moŜemy teŜ pomijać
nie pociąga za sobą powaŜnych konse wskaźniki tego, Ŝe druga osoba jest wobec
kwencji negatywnych. nas uczciwa i lojalna. Psychologiczne kon-
c) Oczekiwania - są one uzaleŜnione sekwencje określonych zachowań w oso-
od częstości występowania sygnałów bistych sytuacjach detekcyjnych mogą być
w pewnych sytuacjach. Wyobraźmy so równie powaŜne jak w sytuacjach pozaoso-
bie, Ŝe mamy do czynienia ze specyficz bistych. Dodajmy jednak na koniec, Ŝe teo-
nym środowiskiem, w którym ludzie ria detekcji sygnałów pomijała ten wymiar
wystawieni są na działanie promieni i traktowała wszelkie sytuacje detekcyjne
ultrafioletowych. W takim środowisku jako sytuacje identyczne, bez względu na
ludzie są bardziej naraŜeni na ryzyko to, czy decyzja dotyczyła spraw angaŜują-
zachorowania na czerniaka. Odpowied- cych osobiście jednostkę, czy teŜ nie.
UWAGA 89
2
Grzybiarze zauwaŜą, Ŝe reguła wyodrębniania grzybów jadalnych na podstawie takiego
kryterium jest niedoskonała, poniewaŜ nie wyklucza takich grzybów, jak goryczak Ŝółciowy czy
borowik szatański. Świat grzybów -jak widać -jest bogatszy niŜ koncepcja przeszukiwania.
90 PS/CH0U3GIA POZNANIA
komunikat 1
Filtr uwagowy działa na zasadzie „wszystko albo nic". Odbieranie komunikatu 1 wyklucza odbieranie komunikatu 2 i na
odwrót - Qdbiórkomunikatu2wykluczaodbiórkomunikatu1.
efektory
system programu-
kanat jący reakcję
filtr dokonu-
jący selekcji o ograniczonej
przepusto-
wości
pamięć
krótko- magazyn
trwała przechowujący
dotychczasowe
narządy doświadczenia
zmysłowe
w kierunku bodźca, który w jakimś mo- analogicznie jak w wypadku efektu cocktail
mencie okazał się waŜny. Dobrym przykła- Party, opiera się na znaczeniu bodźca. W in-
dem jest efekt cocktail party. Wyobraźmy nym badaniu Treisman (1964b) stwier-
sobie, Ŝe prowadzimy z kimś interesującą dziła, Ŝe kiedy badanym dwujęzycznym do
rozmowę w czasie przyjęcia. W trakcie obojga uszu eksponowano niezaleŜnie ten
tej rozmowy ktoś za naszymi plecami sam komunikat w róŜnych językach, twier-
wypowiada ściszonym głosem nasze imię. dzili oni, Ŝe jest on identyczny, mimo Ŝe
Pomimo Ŝe informacja ta pojawiła się na od strony percepcyjnej kaŜde ucho otrzy-
peryferiach uwagi i nie była wyrazista per- mywało inny zbiór danych. Oba zbiory
cepcyjnie, zaczynamy koncentrować się na były jednak identyczne pod względem zna-
dalszym ciągu tej wypowiedzi, nie zwraca- czenia. Jeszcze inny dowód przetwarza-
jąc uwagi na to, co mówi nasz rozmówca. nia presemantycznego pochodzi z badań
Wynika z tego, Ŝe komunikat, który znaj- Johnstona i Heinza (1978). Stwierdzili oni,
duje się na peryferiach uwagi, moŜe zo- Ŝe komunikat śledzony wywierał zróŜni-
stać przeanalizowany bardzo dokładnie; co cowany wpływ na komunikat nieśledzony
w zaleŜności od tego, czy był to tekst
więcej, komunikat, na który nie zwracamy
dobrze znany, czy teŜ nie. Gdy komunikat
uwagi, analizowany jest pod względem
nieśledzony był tekstem dobrze znanym,
jego znaczenia. Dlatego teŜ podjęto próbę
to badanym trudniej go było ignorować
modyfikacji tego modelu, tak aby mógł on
aniŜeli wtedy, kiedy był tekstem niezna-
wyjaśniać przypadki tego typu. nym. Jednostka reaguje zatem nie tylko
na właściwości percepcyjne, lecz takŜe na
3.3.3.2. Teoria wielu
pierwotne właściwości semantyczne (od-
filtrów uwagowych Treisman
róŜnienie tekstu znanego od nieznanego).
Treisman (1960,1964a) w swojej koncepcji Treisman zmodyfikowała koncepcję
uwzględniła wyniki badań nad słuchaniem Broadbenta w ten sposób, Ŝe wprowa-
dwuusznym, których nie moŜna było wy- dziła do niej kolejne fazy przetwarzania
jaśnić się za pomocą modelu Broadbenta. informacji, uwzględniające coraz to bar-
Wyobraźmy sobie eksperyment, w którym dziej złoŜone właściwości bodźców. Po
do obojga uszu kierowane są następujące kaŜdej z faz przetwarzania moŜe nastą-
komunikaty: pić albo zatrzymanie przetwarzania, albo
specyficzna reakcja, albo teŜ przetwarza-
Ucho lewe: Obiecanki cacanki, dopóki się
nie moŜe być kontynuowane. Filtrowanie
ucho nie urwie.
informacji moŜe następować na róŜnych
Ucho prawe: Poty dzban wodę nosi, a głu-
poziomach, przy czym kryteria wykorzy-
piemu radość. stywane na tych poziomach są coraz to
Badany ma powtarzać informacje, które inne. Treisman pisze o priorytetach, które
zostały skierowane do prawego ucha. Oka- są uwzględniane w kolejnych fazach.
zuje się, Ŝe słyszy on i powtarza tekst Schemat przetwarzania wykorzystują-
„Poty dzban wodę nosi, dopóki się ucho nie cego kolejne filtry przedstawiono na ryci-
urwie". Człowiek nie zdaje sobie sprawy nie 3.7.
z tego, Ŝe z informacji eksponowanych do Informacja docierająca z narządów
jednego ucha .„przeskoczył" do informacji, zmysłowych w fazie początkowej anali-
które docierają do drugiego. Ten przeskok, zowana jest ze względu na właściwości
UWAGA
Analiza
znaczenia
jeśli są wysokie
jeśli są niskie
Sprawdzanie
bieŜących
priorytetów zignoruj
jeśli są niskie
Kanały
senesoryczne
RYCINA 3.7 Schemat przedstawiający koncepcję uwagi Treisman (zmodyfikowana wersja ilustracji
przedstawionej w pracy Treisman, 1964)
96 PS/CHOWGIA POZNANIA
stawą nowego sposobu myślenia o uwadze. 2.4.4. (por. teŜ ryc. 2.13.). Kahneman
Aczkolwiek powstawała w ramach nurtu (1973) o uwadze pisze w podobnym du-
przetwarzania informacji, ma wiele odnie- chu: „...główną funkcją terminu uwaga
sień do koncepcji percepcji ekologicznej w psychologii postbehawiorystycznej jest
Gibsona. Teoria zasobów uwagi - w od- dostarczenie etykiety dla pewnego me-
róŜnieniu od teorii selekq"i - w większym chanizmu wewnętrznego, który determi-
stopniu wiąŜe uwagę z całokształtem psy- nuje waŜność bodźców, a tym samym
chiki jednostki, a nie tylko - jak teorie uniemoŜliwia przewidywanie zachowania
selekcji - z procesami poznawczymi. tylko i wyłącznie na podstawie samych
Aby dokładniej zrozumieć funkcjono- bodźców" (Kahneman, 1973, s. 2).
wanie uwagi w świetle teorii zasobów, Mówiąc inaczej, uwaga jest mecha-
sięgnijmy do uwag Neissera (1976) oraz nizmem wybierającym bodźce, na które
do wyników jego badań przeprowadzonych naleŜy zareagować. Są to bodźce waŜne dla
wspólnie z Robertem Becklenem (Neisser, jednostki, a nie bodźce mające na przykład
Becklen, 1975). Neisser krytykuje teorie pewne z góry określone cechy fizyczne.
filtrów ze względu na to, Ŝe z fizycznego W pewnych sytuacjach nie reagujemy na
i racjonalnego punktu widzenia wydają wrzaski innych, a interesuje nas tylko
się one absurdalne. Neisser ujmuje fil- cichy szept, poniewaŜ przenosi on dla
try z punktu widzenia teorii informacji nas właśnie istotną informację. Na tym
i teorii komunikacji. W świetle tych teorii polega uwolnienie się od zdeterminowania
filtry są urządzeniami, które powodują, zachowania przez same tylko właściwości
Ŝe informacja docierająca do wejścia da- bodźców, o czym pisał cytowany wcześniej
nego układu (czyli do narządów zmysło- Kahneman.
wych) nie ma wpływu na wyjście, czyli Zadaniami, które ujawniają ten aspekt
na zachowanie. Przy takim rozumieniu uwagi, są te same zadania, które były
pojęcia filtra ludzie są filtrami dla pro- przedmiotem zainteresowania teorii fil-
mieni kosmicznych, feromonów wydzie- trów uwagowych. Mogą to być zarówno
lanych przez owady czy- dla jakichkol- zadania typu dichotic listening, lub teŜ
wiek informacji, które nie wpływają na zadania, które angaŜują zmysł wzroku. Ne-
ich zachowanie (Neisser, 1976). Neisser isser i Becklen w swoim eksperymencie
twierdzi, Ŝe działanie uwagi przedstawia nałoŜyli na siebie dwa nagrania magneto-
się inaczej. Nie odfiltrowujemy dociera- widowe (por. ryc. 3.8.).
jących do nas bodźców, ale pobieramy W jednym z nagrań przedstawiona była
takie bodźce z otoczenia, które są nam zabawa w „łapki", polegająca na tym, Ŝe
potrzebne. Uwaga ma więc charakter ak- jedna osoba trzyma dłonie zwrócone w dół
tywny, a nie pasywny, jak zakładały wcze- nad dłońmi drugiej osoby, zwróconymi
śniejsze teorie. w górę. Osoba, której dłonie znajdują się
Procesem pobierania informacji kie- pod spodem, stara się uderzyć w wierzch
rują schematy i jeśli nie dysponujemy dłoni drugiej osoby. Ta z kolei stara się
jakimś schematem albo nie potrafimy go uniknąć uderzeń, cofając dłonie w odpo-
zaktywizować, to nie odbierzemy pew- wiednim momencie. Kiedy „atakującemu"
nych informacji. Te wyjaśnienia wywodzą nie uda się trafić przeciwnika, następuje
się z teorii cyklu percepcyjnego, którą zmiana ról. Drugie nagranie przedstawiało
przedstawiłem szczegółowo w paragrafie grupę trzech osób grających w piłkę.
98 PSYCHOWGIA POZNANIA
Obrazki A i B nałoŜono na siebie i uzyskano obrazek C. Badani dobrze rejestrowali zdarzenia, wtedy kiedy mieii zwracać
uwagę tylko na jeden ich ciąg (gra w „łapki", gra w pitkę), natomiast ich funkcjonowanie pogarszało się, kiedy mieli
rejestrować równocześnie oba ciągi.
JeŜeli tak się dzieje, to szybkość wyko- dania. Takie rozwiązanie jest korzystne
nywania zadań poznawczych moŜe ulegać adaptacyjnie, gdyŜ napotykając zadania
zmniejszeniu, poniewaŜ część dostępnych łatwe, nie musimy angaŜować się bez
„poznawczych mocy przerobowych" kie- reszty, a moŜemy uŜyć tylko zasobów
rowana jest na obsługę tej dodatkowej niezbędnych. Zadania trudne pobudzają
czynności poznawczej. nas silniej, dzięki czemu mamy wystar-
Pojęcie pojemności uwagi w koncepcji czającą ilość zasobów, by sobie z nimi
Daniela Kahnemana określa ilość naszych poradzić.
zasobów poznawczych, które moŜemy po- 3. Polityka „alokacyjna" albo polityka
święcić czy skierować na radzenie sobie inwestycyjna systemu poznawczego.
z róŜnymi problemami i zadaniami. To Człowiek wybiera to, co będzie przed-
kierowanie zasobów poznawczych na roz- miotem jego aktywności poznawczej.
wiązywanie róŜnych zadań zaleŜy od wielu Zdarzają się niekiedy wyjątki od tej
czynników. NiŜej przedstawiamy niektóre reguły - na przykład u ludzi z zespołem
z nich: stresu pourazowego (PTSD) występują
zjawiska intruzywne (Tallis, 1999; Ma-
1. Trudność zadania. Zadania łatwe wy ruszewski, 2000a), czyli myśli i obrazy
magają uŜycia niewielkich zasobów po występujące w sposób natrętny i czę-
znawczych, natomiast zadania trudne sto wbrew woli jednostki. Najczęściej
- duŜych zasobów. Dlatego teŜ w trak jednak sami wybieramy to, co będzie
cie radzenia sobie z zadaniami łatwymi przedmiotem naszego zainteresowania
moŜemy wykonywać inne czynności - czy analizy poznawczej. Na tę politykę
na przykład w trakcie obliczania, ile „inwestycyjną" wpływają:
będą kosztowały trzy filmy Kodaka przy a) Chwilowe intencje czy stany mo
cenie jednego filmu 12 złotych, mo tywacyjne - na przykład kiedy od
Ŝemy słuchać wiadomości radiowych czuwamy głód, rozglądamy się za
z odbiornika znajdującego się w skle sklepem spoŜywczym albo za jakąś
pie. Natomiast uwaŜne słuchanie wia restauracją czy barem.
domości w trakcie obliczania przysłu b) Trwałe dyspozycje sprawiają, Ŝe lu
gującej w danym roku ulgi podatkowej dzie poszukują specjalnych rodza
jest bardzo trudne, czy wręcz nie jów informacji albo podejmują się
moŜliwe, poniewaŜ wszystkie zasoby specjalnych zadań. To poszukiwanie
poznawcze zostają skierowane na wy informacji dawniej określano mia
pełnianie PIT-u oraz na interpretację nem zainteresowań. Natomiast po
przepisów regulujących wysokość po szukiwanie szczególnych rodzajów
datku. zadań wykracza poza zainteresowa
2. Poziom pobudzenia. Przy wyŜszym po nia. Na przykład miłośnicy parowo
ziomie pobudzenia dostępna jest więk zów będą poszukiwali specjalnych
sza ilość zasobów poznawczych niŜ publikacji albo miejsc, gdzie moŜna
przy poziomie niskim. Kiedy jesteśmy znaleźć te pojazdy. Miłośnicy szarad
bardzo senni, mamy na ogół kłopoty będą spędzali wiele czasu na ich
z wykonywaniem złoŜonych zadań po rozwiązywaniu, a detektywi - na
znawczych. Wysokość poziomu pobu rozwiązywaniu zagadek kryminal
dzenia zaleŜy z kolei od trudności za- nych.
100 PS/CHOLDGIA POZNANIA
Jest to zmodyfikowana wersja rysunku przedstawionego w pracy Kahnemana Attention andeffort (1973, s. 10).
102 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Dostępne zasoby
umysłowe
przydzielone
do zadania 1
Bodźce Wybrany Zachowanie
rodzaj
przydzielone aktywności
do zadania 2
Im więcej zasobów uwagi zostanie przeznaczonych do wykonania zadania 1 (moŜna przedstawić to obrazowo jako
zwiększenie powierzchni zajmowanej przez zasoby przydzielone do zadania 1), tym mniej moŜna ich poświęcić na
wykonanie zadania 2. Zadanie 2 będzie zatem wykonywane na gorszym poziomie.
zasobów uwagi specyficznych dla modal- bez specjalnego uszczerbku dla sprawności
nosci (Gopher, Navon, 1979). Teoria ta w zakresie któregokolwiek z nich.
została schematycznie przedstawiona na Teorie zasobów uwagi wyjaśniają zja-
rycinie 3.11. wisko uwagi podzielnej, pojawiające się
W opisanym przykładzie jedno zadanie w wypadku zadań złoŜonych. Wykonywa-
angaŜuje zasoby uwagi specyficzne dla nie tych zadań poprawia się w wyniku
modalnosci wzrokowej i dotykowej (praso- ćwiczenia, w związku z tym zadania te
wanie), drugie zaś - zasoby specyficzne dla angaŜują mniejszą pulę zasobów uwagi,
modalnosci słuchowej. Z tego właśnie po- a tym samym w mniejszym stopniu kon-
wodu oba rodzaje zadań moŜna wykonywać kurują o ograniczoną pulę zasobów po-
Dostępne zasoby
umysłowe
Bodźce Zachowanie
KaŜda modalność posiada własną pulę zasobów. ZaangaŜowanie wszystkich zasobów w obrębie danej modalnosci nie
ogranicza moŜliwości wykorzystywania zasobów z innej modalnosci. Wykonanie zadania 1 i 2 moŜe być na wysokim
poziomie, jeśli zadania te angaŜują inne modalnosci.
UWAGA 103
znawczych. Ta koncepcja traktuje uwagę niŜ to, które proponują teorie filtra: to
jako zjawisko czy proces znajdujący się wymagania zadania czy wręcz właściwości
w większym stopniu pod kontrolą jed- bodźców decydują o tym, na czym zo-
nostki, która sama moŜe decydować o tym, stanie skoncentrowana uwaga. Teorie te
na czym skoncentruje swój wysiłek po- moglibyśmy określić jako bardziej apod-
znawczy. Jest to rozwiązanie odmienne miotowe.
3.4. Dystraktory
CZYNNOŚĆ 0 CHARAKTERZE
ZEWNĘTRZNYM WEWNĘTRZNYM
zewnętrzne
dystraktory - bodźce odgłos karetki zagłuszający muzyka u sąsiada w czasie
peryferyczne rozmowę planowania tekstu referatu
dla danej formy wewnętrzne myśli o nieprzyjemnym spotkaniu w myśli o odrzuceniu w
aktywności czasie prowadzenia samochodu czasie pisania artykułu
UWAGA 105
DuŜa szybkość wynikająca z dobrego opanowa- Mała szybkość wynikająca albo z duŜej złoŜoności
nia danej czynności i moŜliwości pracy w trybie czynności, niewielkiego stopnia jej opanowania albo
równoległym. z konieczności wykonywania jej w sposób sekwen-
cyjny.
cepcji zasobów uwagę traktuje się równieŜ polega na pozornym podobieństwie czyn-
jako zdolność do percepcji i kategoryzacji, ności automatycznych do stanu bezreflek-
Natomiast nawiązanie do rozróŜnienia na syjności, czynności kontrolowanych zaś
czynności automatyczne i kontrolowane - do stanu refleksyjności.
ZABURZENIE PRZYKŁAD
Ześlizg: rozpoczęcie czynności rutynowej Pewien psycholog przed wyjazdem poszedt
powoduje ześlizg i kontrolę przejmują pro- przebrać się do sypialni. Rozebrał się i za-
cesy automatyczne. miast wtoŜyć rzeczy „wyjściowe", połoŜył
się do łóŜka. Dopiero w łóŜku zdał sobie
sprawę z tego, Ŝe chciał się tylko przebrać.
Analogiczny wypadek przytrafił się ponad
100 lat temu Williamowi Jamesowi.
Ominięcia: przerwanie czynności rutynowej Kiedyś pisałem kilka opinii na temat asy-
powoduje pominięcie pozostałych faz. stentów {stało się to niestety czynnością
automatyczną). Kilka telefonów, a potem
konieczność pójścia do dziekana spowodo-
wały, Ŝe po prostu wyłączyłem komputer, nie
zapisując opinii na dysku.
Perseweracje: powtarzanie części lub cało- Kiedy próbujemy naprawić jakieś urządzenie
ści procedury. i nie udaje się to nam, po jakimś czasie
zaczynamy powtarzać te same ruchy.
Błąd opisu: wewnętrzny opis planowanego Kupione lody wkładamy do pojemnika na
działania prowadzi do wykonania go na złym chleb zamiast to zamraŜarki. Pewien psy-
obiekcie. cholog klucze od swojego pokoju schował
do szafy z ksiąŜkami i zamknął ją na inny
klucz. Inny psycholog, wychodząc z pokoju,
zapukał do drzwi od wewnątrz (na dodatek
był to jego własny pokój).
Błędy zaleŜne od danych: informacja senso- Pewna osoba podczas wybierania numeru
ryczna przejmuje kontrolę nad przebiegiem telefonicznego dodała do tego numeru cenę
działania planowanego. sukienki, o której rozmawiały dwie inne
osoby w tym samym pokoju.
Błędy asocjacyjne; silne skojarzenia wyzwa- Osoba siedząca w pokoju mówi „Proszę
lają ztą czynność rutynową. wejść", gdy dzwoni telefon.
Brak aktywacji do zakończenia czynności. Idziemy do innego pokoju, zapominając po co.
kontrola jest formą interakcji między zmie- kątem ucha, w trakcie wykonywania jakieś
niającym się środowiskiem i zmieniającym innej absorbującej czynności, zasłyszała
się Ja. To właśnie prowadzi do coraz informację, Ŝe ofiary gwałtu zazwyczaj są
głębszego zaangaŜowania. Dobrą ilustra- same sobie winne, poniewaŜ w pewien
cją tej tezy jest znana historia George'a sposób mogły sprowokować gwałcicieli.
Mallory'ego, który na pytanie, dlaczego Jeśli informacja taka nie zostanie przetwo-
zdobył Mount Everest, odpowiedział: „Bo rzona w sposób refleksyjny, to jest jeśli ta
on istnieje". Tę wypowiedź Chanowitz osoba nie zastanowi się nad prawdziwością
i Langer uzupełniają o jeszcze jeden ele- tego rozumowania (a rozumowanie to za-
ment: „... a ja jestem tutaj". Dla wspinacza kłada, Ŝe osoba zgwałcona jest współwinna
Mount Everest byl wyzwaniem, któremu swojego nieszczęścia), to moŜe pojawić
naleŜało sprostać, czyli naleŜało się nań się u niej przedwczesne związanie po-
wspiąć. Ale ta sama góra dla narciarza jest znawcze. Gdyby taka osoba została rze-
innym wyzwaniem - dla Yuichiro Miura czywiście zgwałcona, to mogłaby znaleźć
było to miejsce, z którego moŜna zje- się w trudnej sytuacji psychologicznej,
chać. UŜywając terminologii wprowadzo- poniewaŜ pojawiłoby się u niej bardzo silne
nej przez Jamesa Gibsona w ekologicznej poczucie winy. To poczucie winy mogłoby
teorii spostrzegania, moŜna powiedzieć, Ŝe uniemoŜliwić zdanie sobie sprawy z tego,
ten sam obiekt stanowi róŜne „afordancje" Ŝe za gwałt odpowiedzialny jest ktoś inny.
dla róŜnych osób, czyli - mówiąc inaczej Przedwczesne związanie poznawcze moŜe
- stwarza on róŜne moŜliwości do dzia- wynikać z jednorazowego kontaktu z
łania (por. par. 2.5.2.). To, czy jednostka jakąś informacją silnie angaŜującą emo-
je wykorzysta, zaleŜy od niej samej. To cjonalnie, albo teŜ z wielokrotnego po-
samo moŜemy powiedzieć o słuchaniu wtarzania się pewnej informacji (na przy-
muzyki czy o pisaniu jakiegoś tekstu. Dla kład gdy rodzice wielokrotnie powtarzają
niektórych ludzi jest to czynność bezre- dziecku, Ŝe jeśli będzie kłamało, to zosta-
fleksyjna, natomiast dla innych - reflek- nie złodziejem). Przetwarzanie bezreflek-
syjna. syjne, które pojawia się w wyniku przed-
Po utworzeniu pewnej kategorii czy wczesnego związania poznawczego, unie-
pewnego rozróŜnienia nasze funkcjono- moŜliwia wykształcenie nowych sposobów
wanie poznawcze się stabilizuje. Trudno reagowania. Funkcjonowanie poznawcze
dostrzec inne kategorie czy inne spo- w takich sytuacjach moŜe mieć charakter
soby interpretacji. W skrajnych wypadkach balistyczny (Ścigała, Matuszewski, 1999).
człowiek moŜe zostać usidlony przez ka- Odebranie pewnej informacji uruchamia
tegorie, które sobie wcześniej stworzył cały ciąg procesów poznawczych, które
i poza które nie potrafi wyjść w Ŝa- zawsze występują w tej samej kolejności
den sposób. Niekiedy jednorazowy kontakt i dotyczą tych samych treści. UŜywając
z materiałem moŜe doprowadzić do zja- innej terminologii, moŜemy powiedzieć, Ŝe
wiska przedwczesnego związania poznaw- ludzie reagują według pewnego skryptu
czego, to jest do sztywnego interpretowa- czy scenariusza. Langer i jej współpracow-
nia informacji zaakceptowanych w sposób nicy w wielu badaniach zademonstrowali
bezrefleksyjny. Przytoczmy przykład oma- efekty przetwarzania opartego na skryp-
wiany przez Chanowitza i Langer (1981). tach. Jedno z takich badań przedstawiono
Wyobraźmy sobie, Ŝe pewna dziewczyna w ramce 3.1.
UWAGA 113
RAMKA 3.1
RAMKA 3.2
Eksperyment rozpoczął się od „awa- się spieszę". W pierwszej sytuacji
rii" wszystkich - z wyjątkiem jednej osoba podchodząca do kolejki nie
- kserokopiarek w bibliotece uniwer- podawała Ŝadnego uzasadnienia swo-
syteckiej. Natychmiast przy jedynej jej prośby, w sytuacji drugiej poda-
czynnej kserokopiarce utworzyła się wała uzasadnienie, które faktycznie
kolejka. Do tej kolejki w róŜnych od- nie jest Ŝadnym uzasadnieniem, po-
stępach czasu podchodziła jedna osoba niewaŜ ma charakter tautologiczny
i prosiła o umoŜliwienie jej zrobienia (kserokopiarka słuŜy do robienia od-
odbitek poza kolejką. W rzeczywisto- bitek, a nie do, na przykład, od-
ści osoba ta była współpracownikiem twarzania płyt kompaktowych), nato-
eksperymentatorów. Do kolejki ocze- miast w sytuacji trzeciej pojawiało się
kujących kierowała jedną z trzech na- rzeczywiste uzasadnienie. Od strony
stępujących próśb: a) „Przepraszam, czysto strukturalnej uzasadnienia b)
czy mogę skorzystać z kserokopiarki"; i c) są do siebie podobne, nato-
b) „Przepraszam, czy mogę skorzy- miast od strony semantycznej po-
stać z kserokopiarki, bo chcę zro- dobne są do siebie uzasadnienia a)
bić odbitki" i c) „Przepraszam, czy i b). Sprawdzano, jaka część osób
mogę skorzystać z kserokopiarki, bo zgadzała się na wpuszczenie tej osoby
UWAGA 115
■ kopiowanie 5 slr
kopiowanie 20 str
rodzaj uzasadnienia
Oznaczenie rodzajów uzasadnienia:
a) .Przepraszam, czy mogę skorzystać z kserokopiarkj"
b) „Przepraszam, czy mogę skorzystać z kserokopiarki, bo chcę zrobić odbitki"
c) „Przepraszam, czy mogę skorzystać z kserokopiarki, bo się spieszę"
W wypadku mniejszej prośby - odbicie 5 stron poza kolejką - badani nie odróŜniali uzasadnień
„tautologicznych" oraz uzasadnień sensownych - procent wyraŜających zgodę na wpuszczenie kogoś do
kolejki byt prawie taki sam. Natomiast w wypadku większej prośby - odbicie 20 stron poza kolejką - badani
reagowali na treść uzasadnienia: wyraźnie widać róŜnicę między uzasadnieniem b) i c). Wyniki sugerują, Ŝe
badani wykryli równowaŜność semantyczną między uzasadnieniami a) i b).
Langer (1993) wykazała, Ŝe refleksyj- dza wysiłku człowieka, tak jak to się
ność ma duŜe konsekwencje dla zdro- dzieje w przetwarzaniu automatycznym.
wia człowieka. Pozornie wydawałoby się, Kiedy ludzie reagują w sposób bezreflek-
Ŝe przebywanie w stanie bezrefleksyjno- syjny i prowadzi to do niepowodzeń, tracą
ści jest korzystniejsze, poniewaŜ pozwala wiele energii psychicznej na radzenie so-
uniknąć wysiłku poznawczego czy napięcia bie z konsekwencjami emocjonalnymi tych
towarzyszącego temu wysiłkowi. W rze- niepowodzeń. Poza tym funkcjonowanie
czywistości sytuacja przedstawia się do- bezrefleksyjne moŜe prowadzić do nudy,
kładnie na odwrót. Dowodzą tego bada- która jest stanem o znaku negatywnym
nia przeprowadzone na pensjonariuszach - a tym samym moŜe równieŜ pochłaniać
domu opieki dla osób starszych. Langer energię, którą moŜna by spoŜytkować na
w jednej grupie badanych wprowadziła za- inne cele.
jęcia z medytacji transcendentalnej, które Koncepcja uwagi przechodzi wyraźną
ćwiczą „uwaŜność", a takie zachęcała pen- ewolucję. Ewolucja ta polega na coraz
sjonariuszy do aktywnego nastawienia do silniejszym uznawaniu tezy, Ŝe uwaga nie
regulaminu (czyli mówiąc wprost - do jest izolowaną funkcją psychiczną, która
zrzędzenia), natomiast grupa druga funk- wpływa tylko i wyłącznie na selekcjonowa-
cjonowała w sposób „tradycyjny", pod- nie informacji docierających do człowieka
porządkowywała się regulaminowi oraz ze świata zewnętrznego. Uwaga selekcjo-
poleceniom personelu. Po dwóch latach nuje takŜe informacje docierające z na-
okazało się, Ŝe śmiertelność w grupie szego wnętrza, a jej funkcjonowanie moŜe
pierwszej była czterokrotnie mniejsza ani- być utrudniane równieŜ przez dystraktory
Ŝeli w grupie drugiej. wewnętrzne. Uwaga decyduje o funkcjo-
Koncepcja refleksyjności i bezreflek- nowaniu całego systemu psychicznego,
syjności jest nowym sposobem myślenia związana jest wyraźnie z osobowością
o pewnych zjawiskach związanych z uwagą jednostki, a co więcej - wpływa takŜe
czy uwaŜnością. RóŜni się ona -jak wska- na funkcjonowanie somatyczne. O wpły-
zywaliśmy na początku tego paragrafu - wie uwagi na zdrowie świadczą nie tylko
od koncepcji przetwarzania automatycz- wyniki podawane przez Langer, ale teŜ
nego i kontrolowanego. Przetwarzanie au- dane Salzberg i Kabata-Zinna (1999) na
tomatyczne pojawia się zazwyczaj w wy- temat wykorzystania technik medytacyj-
padku przeuczenia, natomiast^bezreflek- nych w redukcji stresu. Zainteresowanych
syjność moŜe być efektem jednorazowej Czytelników odsyłam do tej fascynującej
ekspozycji. Bezrefleksyjność nie oszczę- publikacji.
4 Pamięć
^Operacje odtwarzania wiąŜą się z uzy- bie samego, a inaczej, gdy dzieje się
skiwaniem dostępu do zawartości naszej to publicznie, a na dodatek odtwarzanie
pamięci. W niektórych wypadkach do- podlega ocenie (na przykład w czasie
stęp ten jest szybki, bezpośredni i au- egzaminu).
tomatyczny, w innych natomiast wymaga W tabeli 4.1 przedstawiamy zestawie-
wysiłku i do poszukiwanej informacji do- nie aspektów pamięci ujmowanej jako pro-
cieramy niekiedy drogą kolejnych przy- ces i jako zdolność.
bliŜeń. Operacje odtwarzania wyznaczone Rozumienie pamięci jako zdolności
są czasami przez strukturę zadania sto- i jako procesu ujmuje róŜne jej aspekty.
jącego przed jednostką. Inaczej odtwa- Z jednej strony bowiem posiadanie zdolno-
rzam swoją znajomość języka angiel- ści jest warunkiem uruchomienia pewnych
skiego wtedy, kiedy odpowiadam na procesów przetwarzania informaq'i, z dru-
pytanie o drogę, zadane przez cudzo- giej natomiast procesy przetwarzania in-
ziemca, inaczej zaś wtedy, kiedy rozwią- formacji mogą modyfikować ową zdolność,
zuję test wielokrotnego wyboru w cza- doprowadzając do pełniejszego wykorzy-
sie egzaminu Cambridge Proficiency. stania potencjału, jakim dysponuje jed-
Inaczej odtwarzam informacje dla sie- nostka. W rozmaitych treningach pamięci
Właściwość jednostki będąca warunkiem pojawie- Proces, którego konsekwencje ujawniają się w
nia się pewnego procesu. zachowaniu.
Element psychicznego wyposaŜenia jednostki, wy- Proces złoŜony z uniwersalnych faz - identycznych
kazujący duŜe róŜnice indywidualne. u wszystkich ludzi: fazy kodowania, przechowania
i odtwarzania.
Pamięć jest składnikiem inteligencji, a więc tego Pamięć jest fazą przetwarzania informacji (por. ryc.
elementu psychicznego wyposaŜenia jednostki, 11).
który w duŜym stopniu zdeterminowany jest przez
czynniki genetyczne.
Pamięć składa się ze zdolności specyficznych. Pamięć składa się z róŜnych faz.
Poszczególne zdolności specyficzne odnoszą się Istnieją specyficzne procesy przetwarzania infor-
do róŜnych dziedzin (np. pamięć melodii, pamięć macji, charakterystyczne dla róŜnych form pamięci
cyfr, pamięć dat itd.). (np. pamięci semantycznej czy pamięci autobiogra-
ficznej).
MoŜliwe jest doskonalenie albo ćwiczenie całej MoŜliwe jest doskonalenie poszczególnych faz
pamięci. procesu pamięciowego - przede wszystkim fazy
kodowania i fazy odtwarzania.
PAMIĘĆ 121
ćwiczy się na przykład procedury ela- jako pewna cecha jednostki. Określają oni
stycznego kodowania informacji, w wyniku takie właściwości pamięci, jak pojemność,
czego informacje zapisywane są szybciej, czas przechowywania informacji, czy teŜ
a ponadto zapisywane są w takiej for- dokładność pamięci lub preferencje do
mie, Ŝe ułatwia to późniejsze ich przywo- wykorzystywania pewnej modalności zmy-
ływanie. słowej (mówi się na przykład o pamięci
Psychologowie poznawczy w większym wzrokowej, słuchowej i kinestetycznej).
stopniu koncentrują się na pamięci rozu- Oba te sposoby ujmowania pamięci ujaw-
mianej jako proces, natomiast psycholo- niają róŜne jej cechy i są wykorzystywane
gowie praktycy - na pamięci rozumianej do róŜnych celów.
zdarzenia obserwowalne
faza pamięci spostrzeganie
zdarzenie z, --------------------
kodowanie postrzegania
(d.c.p.)
przechowanie śladu kodowanego i
zdarzenia ^....
pytania kierowane do pamięci_ poszukiwanie informacji w pamięci
i wskazówki do procesu
wydobycia
(wydobywanie)
decyzja (wybór informacji, która zawarta
jest w śladzie rekodowanym i odpowiada
podanym wskazówkom dla procesu
wydobycia)
pamięć świadoma
zachowanie
Jeśli natomiast informacja pokrywa się Dobrym przykładem tych informacji jest
dokładnie z tym, co było wiadome po- nauka szkolna - programy szkolne są
przednio, nie musi być ona rejestrowana tak skonstruowane, Ŝe nowe informacje
ponownie w magazynie pamięci trwałej. nawiązują w pewien sposób do informacji,
Pozwala to na efektywne wykorzystanie które przekazano wcześniej. Jest jednak
pojemności naszej pamięci. Jedynie in- inna moŜliwość: jednostka sama poszukuje
formacje mające kluczowe znaczenie dla nowych informaqi, poniewaŜ informacje
jednostki mogą być rejestrowane kilka- te są jej potrzebne. Pojawia się proces
krotnie. Pozwala to zapobiec bezpowrotnej eksploracji, który moŜe dostarczać infor-
ich utracie; w wypadku gdyby została macji Z'2'...zn'; te informacje są rekodo-
zapomniana informacja zarejestrowana pod wane i stają się równieŜ częścią systemu
jednym adresem, zawsze moŜna sięgnąć wiedzy. Wiele wskazuje na to, Ŝe te wła-
po informację „zapasową" zarejestrowaną śnie informaqe są zapamiętywane szybciej
pod innym adresem. i w bardziej trwały sposób, aniŜeli na
JeŜeli zaś informacja tylko częściowo przykład informacje, które są dostarczane
pokrywa się z dotychczasową wiedzą, to jednostce niezaleŜnie od tego, czy sobie
jej los moŜe być bardzo róŜny. Wszystko tego Ŝyczyła, czy teŜ nie.
zaleŜy od rodzaju relacji, jaka łączy tę Istnienie podobnej klasy procesów kon-
informację z zawartością magazynu pa- troli postulują Lindsay i Norman (1984),
mięci trwałej. Informacja ta moŜe zostać z tą jednak róŜnicą, Ŝe wiąŜą je raczej ze
włączona w dotychczasowe struktury wie- strategiami wydobywania informacji z pa-
dzy (asymilacja), struktury wiedzy mogą mięci, a nie ze strategiami ich zapamięty-
zostać zmodyfikowane w taki sposób, Ŝe wania.
będą uwzględniały tę informację (akomo- DuŜy cykl pamięciowy wiąŜe się z
dacja), wreszcie - informacja ta moŜe zo- faktem, Ŝe zachowanie ujawniające za-
stać całkowicie odrzucona przez jednostkę wartość pamięci moŜe stać się przedmio-
i tak dalej. BliŜej te róŜnorodne moŜliwości tem spostrzegania. Powstałe spostrzeŜe-
przedstawia Łukaszewski (1974) w swojej nie podlega następnie kodowaniu i cały
teorii rozbieŜności informacyjnej. Nieza- cykl zaczyna się od nowa. Warto pod-
leŜnie od wspomnianych zmian pojawiają kreślić, Ŝe w tym wypadku mamy do
się zmiany oceny walencji emocjonalnej czynienia z nieco innym dostępem do za-
tych informacji - w niektórych wypadkach sobów pamięci aniŜeli wtedy, kiedy pewne
informacje uzyskują walencję pozytywną, informaq'e wchodzą do pamięci świadomej
w innych negatywną, niekiedy zaś mogą (przedostatnia faza procesu pamięciowego
pozostawać neutralne (Wojciszke, 1988; wymieniana przez Tulvinga). Taką sytuację
Zajonc, 1985). moŜemy łatwo zinterpretować jako sytu-
NaleŜy zauwaŜyć, Ŝe mały cykl pamię- aqę powtarzania.
ciowy moŜe występować w dwóch posta- Bardzo dawno stwierdzono, Ŝe powta-
ciach. Nowe informacje mogą docierać do rzanie pozytywnie wpływa na przechowa-
jednostki niezaleŜnie od tego, czy jed- nie materiału w pamięci. ZaleŜność stwier-
nostka była nimi zainteresowana, czy teŜ dzająca, Ŝe im więcej razy dany materiał
nie. Jej otoczenie jest źródłem tych infor- był powtarzany, tym lepiej jest pamię-
macji i to otoczenie decyduje o rodzaju tany, nosi nazwę prawa częstości (Bu-
tych informacji i o sposobie ich podawania. dohoska, Wlodarski, 1970). Warto dodać,
MMIĘĆ 125
pamjęć pamięć
informacja pamięć trwata
sensoryczna krótkotrwata
zapominanie
RYCINA 4.2 Związki między procesami pamięciowymi wyodrębnionymi ze względu na czas przechowania
(uproszczona wersja magazynowego modelu pamięci)
Informacje z pamięci krótkotrwałej są przenoszone do pamięci trwałej. Przypominanie wymaga wydobycia informacji
z pamięci trwałej i przeniesienia ich do pamięci krótkotrwałej - ta właśnie pamięć jest pamięcią świadomą. Jest to
jednocześnie pamięć, w której występuje zapominanie. Informacje przechowywane są w niej przez krótki czas i nie
zawsze jednostka zdąŜy przenieść wszystkie dane do pamięci trwatej.
PAMIĘĆ 127
RAMKA 4.1
RAMKA 4.2
Bodziec wskaźnikowy informuje, czy badany ma odtwarzać litery matę, czy teŜ duŜe. Litery te są losowo
rozłoŜone na catej planszy, w związku z czym przy odtwarzaniu badany nie moŜe kierować się ich połoŜeniem,
jak to się dziato w podstawowej wersji tego eksperymentu (por ryc.4.3).
PAMIĘĆ 131
RAMKA 4.3
RAMKA 4.4
cglzbtsd
vzrwmkh
50-100 msek 100-500 msek
W środkowej części schematu pokazano eksponowane w eksperymencie bodźce, w części dolnej - czasy
ekspozycji. Zamiast tonu bodźcem wskaźnikowym byt znaczek umieszczony nad literą, którą naleŜało
odtworzyć. W przedstawionym tu przykładzie apostrof znajduje się nad Irterą I, którą badany ma odtworzyć.
PoniewaŜ połoŜenie apostrofu zmienia się w sposób losowy, badani muszą pamiętać wszystkie litery do
momentu ekspozycji apostrofu.
Przy zastosowaniu podanych czasów ekspozycji trzech matryc badany na widok trzeciej powie, Ŝe widzi tam napis „lato",
choć faktycznie znajdują się na nim tylko dwie samogłoski.
134 PSiCHOtOGlA POZNANIA
RAMKA 4.5
wanie po trzy elementy jest najbardziej waŜ wynosi 5 bitów (bierzemy pod uwagę
efektywne przy zapamiętywaniu ciągów polski alfabet zawierający 32 litery).
cyfr. Z własnej praktyki pamiętam przy-
padek pacjenta po operacji neurochirur-
gicznej, który powtórzył dwanaście cyfr Odnosząc się do danych Lehrla i Fi-
bez specjalnego wysiłku! Warto dodać, Ŝe schera (1988), moŜemy stwierdzić, Ŝe win-
bezpośrednio po takich operacjach pojem- niśmy zapamiętać ciąg szesnastoliterowy
ność pamięci krótkotrwałej jest znacznie bez specjalnych problemów (16x5 bitów —
obniŜona, tymczasem ten pacjent uzyski- = 80 bitów). Wydaje się to mało prawdo-
wał wyniki zdecydowanie lepsze od osób podobne. Krytyczną analizę tych wyliczeń
zdrowych. Okazało się, Ŝe był on księgo- przeprowadzi! Orzechowski (1998), wska-
wym i operowanie długimi ciągami cyfr zując na moŜliwość błędów o charakterze
i odczytywanie ich w postaci pewnej sumy ekologicznym, jak i błędów metodologicz-
w złotych było czynnością wysoce wy- nych. Wyliczenia Lehrla i Fischera, jak
ćwiczoną. Grupowanie cyfr było dla niego stwierdziliśmy poprzednio, opierają się na
czymś zupełnie naturalnym. specyficznym typie zadań, które mogą da-
Ostatnio jednak pojawiły się wyniki no- wać inne wyniki niŜ zadania powszechnie
wych badań, wskazujące na to, Ŝe pojem- uŜywane do diagnozowania właściwości
ność pamięci krótkotrwałej jest znacznie pamięci krótkotrwałej.
mniejsza, aniŜeli sądzono dawniej. Lehrl Czas przechowania w pamięci krótko-
i Fischer (1988) na podstawie specyficz- trwałej szacuje się na kilkanaście sekund.
nych zadań, których tu nie będziemy Pierwsze badania, w których wyznaczano
szczegółowo omawiali, stwierdzili, Ŝe po- czas przechowania informacji w tej pa-
jemność pamięci krótkotrwałej wynosi 80 mięci, przeprowadził Brown (1958), jed-
bitów, a więc wrócili oni do sposobu nak w literaturze najbardziej znany jest
mierzenia pojemności zarzuconego przez eksperyment przeprowadzony przez mał-
Millera (1956). Stosowane przez nich za- Ŝeństwo Petersonów (1959). Opis tego
dania wykluczały jednak posługiwanie się eksperymentu przedstawiam w ramce 4.6.
grupowaniem. Aby lepiej zrozumieć ich Oszacowania czasu przechowania w pa-
wyliczenie, przypomnijmy, czym jest jeden mięci krótkotrwałej, podawane przez róŜ-
bit. OtóŜ miarą informacji jest logarytm nych autorów, mogą być odmienne. Na
o podstawie 2 liczby moŜliwych alternatyw. przykład cytowani wcześniej Lehrl i Fi-
Informacja równa 1 bitowi zawarta jest scher (1988) twierdzą, Ŝe czas przecho-
w stwierdzeniu, który z dwóch alterna- wania w pamięci krótkotrwałej wynosi 5,4
tywnych stanów rzeczy wystąpił w danej sekundy. Sternberg (1994) z kolei uwaŜa,
sytuacji. Przykładowo, w systemie zero- Ŝe czas przechowania moŜe się wydłuŜyć
jedynkowym jednemu bitowi odpowiada nawet do minuty lub nieco więcej. Kiedy
informacja, czy wystąpiło 0 czy 1 (N na przykład usłyszymy numer telefonu
alternatyw jest równe 2), a zatem podany w informacji, pamiętamy go tak
długo, dopóki nie uzyskamy połączenia.
RóŜnice w tych oszacowaniach wyni-
Ilość informacji zawartych w stwier- kają nie tylko ze stosowania róŜnych spo-
dzeniu, która litera alfabetu wystąpiła sobów badania czasu przechowania, lecz
w danym wypadku, jest juŜ większa, ponie- takŜe stąd, Ŝe ludzie w warunkach na-
PAMIĘĆ 137
RAMKA 4.6
nowego materiału pod wpływem wcze- włączymy na chwilę radio i usłyszymy in-
śniejszego zapamiętywania podobnego lub formację na temat niespodziewanej zmiany
identycznego materiału. Jeśli długo uczy- układu na liście przebojów, to informacja
my się jakiegoś materiału, to nauka idzie ta bardzo szybko zapada nam w pamięć.
nam coraz wolniej. Jest to nie tylko wynik Obserwacje tego typu doprowadziły Wic-
zmęczenia, ale takŜe hamowania proak- kensa i jego współpracowników do zapro-
tywnego. Ucząc się przez długi czas psy- jektowania pomysłowego eksperymentu
chologii poznawczej, czujemy, Ŝe pamięć nad pamięcią krótkotrwałą. Eksperyment
odmawia nam posłuszeństwa. Jeśli jednak ten przedstawiono w ramce 4.7.
RAMKA 4.7
80 i
70-
60-
50
40-
30
10
1
Obliczenia przedstawione przez tego autora prawdopodobnie opierają się na danych Millera
(1956), poniewaŜ pisze on, Ŝe jednocześnie moŜemy poradzić sobie z 7 bitami informacji. JuŜ
wcześniej stwierdziliśmy, Ŝe Miller się w określeniu pojemności pamięci krótkotrwałej nie
posługiwał bitami, ale intuicyjnymi jednostkami, które określa! mianem kęsów (chunks) czy
elementów.
142 PS/CHOLDGIA POZNANIA
RAMKA 4.8
Spelt dawno temu (1938, 1948) prze- teŜ moŜemy powiedzieć, Ŝe dziecko
prowadził badania, w których wykazał, zachowało coś w pamięci. Osobiście
Ŝe juŜ w łonie matki dzieci mogą opowiadałbym się za tą ostatnią in-
tworzyć proste odruchy warunkowe. terpretacją, poniewaŜ dziecko przy-
Jest to jednak moŜliwe dopiero od 6,5 swajało sobie prostą informację na
miesiąca ciąŜy. Eksperyment przed- temat otoczenia: „wibracje o pewnej
stawiał się następująco. Do brzucha częstotliwości zapowiadają hałas albo
matki Spelt przykładał widełki stro- huśtawkę". Oczywiście ta informacja
ikowe nastrojone na pewną częstotli- została wyraŜona w naszym języku,
wość. Jednocześnie eksponował silny a nie w postaci reprezentacji, które
hałas, który wywoływał silną reakcję tworzy nienarodzone dziecko. Wiele
ruchową nienarodzonego dziecka. Po danych wskazuje na to, Ŝe odruch po-
pewnej liczbie prób aktywność ru- wstały w okresie płodowym moŜe na-
chowa płodu pojawiała się w odpo- dal występować po urodzeniu. Kiedy
wiedzi tylko na same drgania wide- przyłoŜymy do ramy łóŜeczka, w któ-
łek stroikowych. W drugim ekspery- rym leŜy dziecko, wibrujące widełki
mencie zamiast hałasu Spelt stosował stroikowe, pojawia się aktywność ru-
bodziec działający na zmysł równo- chowa. Jeśli takie ślady pamięciowe
wagi. Po przyłoŜeniu do brzucha wi- przetrwały okres ciąŜy i porodu, to
dełek stroikowych prosił matkę, le- moŜemy oczekiwać, Ŝe kaŜdy z nas
Ŝącą na plecach, aby przewracają się mógł juŜ przed urodzeniem zostać
z boku na bok. Był to równieŜ bo- wstępnie zaprogramowany na pewne
dziec bezwarunkowy wywołujący ak- bodźce. MoŜemy zrozumieć, dlaczego
tywność ruchową. Po pewnym czasie pewne bodźce zupełnie nieoczekiwa-
nienarodzone dziecko zaczynało nie wywołują w nas emocje pozytywne
wymachiwać nóŜkami na same drga- lub negatywne - we wczesnym dzie-
nia widełek stroikowych. Pojawia się ciństwie, lub nawet w okresie Ŝycia
pytanie, czy moŜemy tu mówić je- płodowego zostaliśmy w pewien spo-
dynie o prostym warunkowaniu, czy sób uwarunkowani na te bodźce.
144 PSiCHOW&A POZNANIA
RAMKA 4.9
ratem się przygotować, ksiąŜki (rozrzu- albo teŜ powinna być wraŜliwa na ten
cone w tej chwili po róŜnych pólkach), wymiar, określany w innym miejscu
notatki z lektur i z konferenqi, nadbitki systemu psychicznego.
waŜnych artykułów i tak dalej. Kiedy
to wszystko jest juŜ na wierzchu, to Wymagania wymienione w punktach
nie mogę znaleźć dyskietek z mate- pozostają ze sobą w konflikcie i nie mogą
riałami z Internetu, a w pokoju nie być spełnione jednocześnie. Kiedy ja-
ma gdzie usiąść. Wtedy poszukiwanie kiś materiał zapisywany jest wielokrotnie
potrzebnych rzeczy pochłania więcej w magazynie pamięciowym, to pojemność
czasu aniŜeli korzystanie z nich. Stale pamięci wykorzystywana jest w sposób
szukam jakiś nadbitek, notatek i boję nieekonomiczny, kiedy pewne informacje
się, Ŝe sterta ksiąŜek za chwilę spadnie mają mieć priorytet w uzyskiwaniu do-
na komputer. stępu, wtedy inne stają się trudno do-
3. Materiał waŜny winien być wielokrot stępne. Jeśli pamięć zorganizowana jest
nie zapisywany w magazynie pamię w bardzo ekonomiczny i uporządkowany
ciowym. To wielokrotne zapisywanie sposób, to w sytuacjach kryzysowych do-
zapobiega utracie tego materiału. Mu stęp do informacji o szczególnym znacze-
szę pamiętać na przykład swój NIP, niu jest tak samo utrudniony, jak do infor-
PESEL, hasło dostępu do poczty elek macji drugorzędnych lub trzeciorzędnych.
tronicznej, PEN-y karty bankomatowej Klasyczne koncepcje pamięci trwałej,
i kredytowej, PEN dostępu do konta które powstały na przełomie lat sześć-
elektronicznego i tak dalej. Gdy zapo dziesiątych i siedemdziesiątych, uwzględ-
mnę którejkolwiek z tych informacji, niały tylko jeden z wymienionych aspek-
tracę dostęp do gotówki, koresponden tów kosztem pozostałych. Tym aspektem
cji, nie mam moŜliwości podpisywania była duŜa pojemność pamięci, a z tego
umów i wystawiania rachunków. Mogę wynikała koncentracja na ekonomiczności
oczywiście te wszystkie informacje za zapisu informacji. Pozostałe aspekty były
pisać, ale ze względów bezpieczeństwa w tle. W tej chwili skoncentrujemy się na
nie powinienem tych zapisów trzymać wyjaśnieniu ekonomicznego aspektu za-
w jednym miejscu. Muszę wobec tego pisu informacji, natomiast do pozostałych
pamiętać, gdzie znajdują się te zapisy. wrócimy w dalszych częściach pracy. Co
„Istny koszmar" - jak powiedzieliby więcej, warto podkreślić, Ŝe teorie, które
poznaniacy. A jednak kaŜdy z nas jakoś wyjaśniały ten aspekt, koncentrowały się
sobie z tym radzi. na specjalnym rodzaju informacji, a miano-
4. Materiał o szczególnym znaczeniu wicie na informacjach, które przypominały
musi być zawsze pod ręką. Muszę wiedzę szkolną. Nie odnosiły się do takich
pamiętać numer alarmowy do pogo rodzajów pamięci, które leŜą na przykład
towia ratunkowego czy policji, muszę u podstaw umiejętności pływania stylem
pamiętać, na co uczulona jest pewna motylkowym, tańca, pisania na kompute-
osoba i jakie leki muszę jej natych rze i na maszynie.
miast podać w razie wstrząsu anafilak- Ludzie starają się wykorzystać eko-
tycznego. Pamięć powinna być zatem nomicznie pojemność pamięci, zapisując
wyposaŜona w mechanizm określania w niej informacje w sposób zorganizowany.
wagi docierających do niej informacji, Ta organizacja z jednej strony polega na
146 PSYCH0U3GIA POZNANIA
RAMKA 4.10
Pierwsza demonstracja roli grupowa- liście słowa były przemieszane lo-
nia w pamięci semantycznej pochodzi sowo. Okazało się, Ŝe ludzie znacz-
z badań Bousfielda (1953). Ekspono- nie łatwiej opanowywali drugą listę
wał on dwom grupom badanych listy aniŜeli pierwszą. Co więcej, w cza-
słów zawierające 60 pozycji. Grupa sie odtwarzania występowała sponta-
pierwsza dostawała do opanowania li- niczna tendencja do grupowania ze
stę zawierającą słowa całkowicie nie- sobą elementów tworzących katego-
związane ze sobą, natomiast lista dla rię.
drugiej grupy zawierała nazwy 15 Innym przykładem moŜe być po-
zwierząt, 15 imion chłopców, 15 nazw rządkowanie hierarchiczne zbioru ele-
zawodów oraz 15 warzyw. Na tej mentów do zapamiętania. Znajomość
minerały
metale kamienie
przydatne
szlachetne pospolite stopy szlachetne
w kamieniarstwie
RYCINA 4.9 Fragment hierarchicznego zbioru, za którego pomocą moŜna było uporządkować nazwy
minerałów podawanych do zapamiętania w badaniach Bowera, Clarka, Lesgolda i
Winzenza (1969)
W ramkach znajdują się uporządkowane hierarchicznie nazwy kategorii, natomiast w dolnej części wykresu -
nazwy, które mieli przyswoić sobie badani.
PAMIĘĆ Ul
RAMKA4.10cd.
RAMKA 4.11
B
śniejszy element moŜe zostać albo
co całkowicie zapomniany, albo teŜ prze-
!
o
OJ
niesiony do pamięci trwałej. W wy-
o
-
o padku krzywej pozycyjnej zapomina-
o
a.
o nie powodowane przez eksponowa-
nie nowych elementów ujawnia się
1,0
w środkowej części krzywej. Nato-
0,8 miast część początkowa obrazuje los
drugiej grupy informacji, które zo-
0,6
stały juŜ przeniesione do pamięci
0,4 trwałej.
0,2
3. Tempo kodowania w pamięci trwałej.
Gdyby pamięć trwała potrafiła kodować
15 10 15 20
informacje z taką szybkością, z jaką
Pozycja stówa na liście
są one eksponowane, to wtedy nie
RYCINA 4.10 Krzywa pozycyjna byłoby zagłębienia w początkowej czę
Krzywa została wygładzona. W rzeczywistości
ści krzywej. PoniewaŜ - jak wska
krzywa pozycyjna ma bardziej zębaty wygląd. zują dane Lehrla i Fishera (1988)
- szybkość ta jest stosunkowo nie
wielka, człowiek zdąŜy zapisać w pa
świeŜości - za pojawienie się tego efektu mięci trwałej tylko niewielką grupę
ma być odpowiedzialna pamięć krótko- danych - są to właśnie te słowa,
trwała. Co przemawia za taką interpreta- które zajmowały początkowe miejsca
cją? Wyjaśnienie fenomenu krzywej po- w szeregu.
zycyjnej moŜemy podsumować w trzech 4. WraŜliwość pamięci krótkotrwałej
punktach: i trwałej na oddziaływanie róŜnych
czynników. Z badań nad paradyg
1. Czas ekspozycji szeregu. Czas ten jest matem Browna-Petersonów wynika
dłuŜszy niŜ czas przechowania w pa łoby, Ŝe zastosowanie zadania anga
mięci krótkotrwałej. Jeśli czas czyta Ŝującego uwagę (na przykład odlicza
nia szeregu przedstawionego na ryci nia wstecz) spowoduje zanik efektu
nie 4.10 przekracza 20 sekund, to po świeŜości. Z drugiej strony przyspie
zakończeniu czytania elementy, które szenie tempa ekspozycji materiału do
były na początku, musiały zniknąć zapamiętania winno utrudnić kodowa
z pamięci krótkotrwałej. Pamiętamy, Ŝe nie materiału w pamięci trwałej. Ob
zgodnie z danymi Petersonów czas ten szerne badania Glanzera (1972), obej
nie przekracza 15-18 sekund, zgod mujące nie tylko te, ale i wiele
nie z danymi Lehrla i Fishera - 5,4 innych czynników wpływających wy
sekundy. PoniewaŜ eksperymentator biórczo na kaŜdy z tych efektów,
czyta jeden element za drugim, badani
nie mają moŜliwości korzystania z po
wtórek wewnętrznych. Skoro badany
pamięta elementy z części początko
wej, to musiały one wejść do pamięci
trwałej.
2. Ograniczona pojemność pamięci krót
kotrwałej. Kiedy w pamięci zostanie
150 P$fCH0lS)GIA POZNANIA
Dyskusja na temat istnienia trzech nie- nie będziemy do niej wracać, a przej-
zaleŜnych mechanizmów pamięciowych, dziemy do innych sposobów klasyfikacji
albo teŜ istnienia jednolitej pamięci, daleka pamięci.
jest od rozstrzygnięcia. Alternatywą dla Na zakończenie podsumujmy przed-
koncepcji trzech magazynów pamięci jest stawione informacje na temat podstawo-
koncepq'a poziomów przetwarzania, którą wych właściwości pamięci sensorycznej,
szczegółowo omawiam w innym miej- krótkotrwałej i trwałej. Odpowiednie dane
scu (Maruszewski, 1996; 2000 b). Tutaj zamieszczono w tabeli 4.2.
* Interferencja polega na zakłócaniu istniejącego śladu pamięciowego przez informacje docierające do jednostki
później.
152 PSfCHOUJGIA POZNANIA
INFORMACJE
Źródło Czyste doznania zmysłowe Rozumienie faktów i zjawisk
Jednostki Zdarzenia, epizody Fakty, idee, pojęcia
Organizacja Czasowa Pojęciowa
Odniesienie Ja Świat
Kryterium prawdziwości Przekonanie osobiste Zgodność społeczna
OPERACJE
Kodowanie Bezpośrednie, sensoryczne Symboliczne
Kodowanie czasowe Występuje; bezpośrednie Brak; pośrednie
Afekt Odgrywa większą rolę Odgrywa mniejszą rolę
MoŜliwość wyprowadzania wniosków Ograniczona DuŜa
z odebranych informacji
ZaleŜność od kontekstu Wyraźna Staba
WraŜliwość DuŜa Mała
Dostęp Dowolny, kontrolowany Automatyczny
przez jednostkę
Pytania uruchamiające Kiedy? Gdzie? Co?
proces wydobycia
Konsekwencje wydobycia informacji Zmiana systemu System pozostaje niezmieniony
Mechanizm wydobycia Synergia Rozwijanie
Przywoływane doświadczenie Zapamiętana przeszłość Zaktualizowana wiedza
Określenie sposobu wydobycia Pamiętam Wiem
Pojawienie się w rozwoju osobniczym Późne Wczesne
Amnezja wczesnodziecięca* Występuje Nie występuje
SPOSOBY WYKORZYSTYWANIA
Przydatność w wykształceniu Brak Bardzo istotna
Ogólna przydatność Niezbyt duŜa Znaczna
Programy inteligencji sztucznej Wątpliwa Doskonała
Związek z inteligencją człowieka Niezwiązana Związana
Dowody empiryczne Zapominanie Analiza języka
Zadania laboratoryjne Odtwarzanie specyficznych Wiedza ogólna
epizodów
Świadectwo w sądzie Dopuszczalne; świadkowie Niedopuszczalne; moŜliwe tylko
w wypadku orzeczenia biegłego
Podatność na amnezję MoŜliwa NiemoŜliwa
Źródło: Tulving, E. (1983). Elements of episodic memory. New York: Oxford University Press. Tabela została
nieznacznie skrócona.
* Do tej róŜnicy wrócimy szerzej w rozdziale poświęconym pamięci autobiograficznej.
MMIĘĆ 155
semantycznej dopuszczana jest w postępo- tują róŜne aspekty tego samego systemu"
waniu sądowym w bardzo specyficzny spo- (1984, s. 238).
sób. Sędzia pyta świadka o to, co widział, Pomijając te problemy dyskusyjne,
przy czym wszelkie pytania zmierzają do musimy podkreślić, Ŝe olbrzymią zasługą
odtworzenia jakiegoś wydarzenia, nie od- Tulvinga było zwrócenie uwagi na jednost-
noszą się natomiast do wiedzy na temat kowy wymiar pamięci i jej odniesienia au-
tego, jak to wydarzenie mogło wyglądać. tobiograficzne. Psychologowie prowadzący
Sędziego słuchającego zeznań świadków badania laboratoryjne nad pamięcią pomi-
mniej interesuje to, co świadkowie „wie- jali fakt, Ŝe jest ona procesem znajdują-
dzą" na temat uczestników pewnego zda- cym się pod kontrolą jednostki i Ŝe to,
rzenia - dąŜy on raczej do odtworzenia co rzeczywiście jest rejestrowane przez
tego, co ci uczestnicy rzeczywiście robili. człowieka, to jego indywidualne doświad-
Natomiast wtedy, kiedy ktoś przed sądem czenia Ŝyciowe, a nie listy bezsensownych
występuje jako biegły, wykorzystywana zgłosek. Ponadto wprowadzenie tej kon-
jest jego pamięć semantyczna. cepcji pozwala podjąć analizę nowych form
Koncepcja TuMnga zelektryzowała śro- uczenia się: tradycyjnie uczenie się ogra-
dowisko psychologów i stała się przed- niczano do przyswajania sobie informacji
miotem wielu dyskusji. Niektóre tezy Tu- w trakcie nauki szkolnej. Współcześnie co-
lvinga ostro krytykowano, na przykład to, raz większą rolę odgrywa uczenie się przez
Ŝe pamięć semantyczna jest wcześniej- doświadczanie, odbywające się w trak-
sza, a epizodyczna pojawia się później; cie róŜnego typu treningów, na przykład
kwestionowano takŜe to, Ŝe te dwa ro- treningu wraŜliwości czy treningu umie-
dzaje pamięci są odmienne jakościowo, jętności interpersonalnych. Tam właśnie
twierdząc, Ŝe pamięć epizodyczna i se- człowiek przyswaja sobie informacje, które
mantyczna to dwa krańce kontinuum, na zapisuje w pamięci epizodycznej, a moŜe
którym moŜna znaleźć wiele wypadków takŜe w innych rodzajach pamięci.
pośrednich, wykazujących właściwości obu Tulving nie poprzestał na przedstawio-
analizowanych rodzajów pamięci, zmie- nym uprzednio rozróŜnieniu, ale w pracy
szane w róŜnych proporcjach. Warto tu z 1985 roku dołączył do pamięci se-
przytoczyć uwagę Baddeleya, który nie- mantycznej i epizodycznej pamięć pro-
zwykle celnie określa ten dylemat, pisząc, ceduralną. Wprawdzie koncepcja pamięci
Ŝe z okna samolotu „...las pod nami wy- proceduralnej pojawiła się wcześniej, ale
gląda jak szarozielony dywan. Ten widok Tulving sądzi, Ŝe te trzy rodzaje pamięci
róŜni się od wyglądu lasu dostępnego tworzą jednolity system, uporządkowany
nam, kiedy w nim stoimy. Z łatwością hierarchicznie (Pettifor, 2000). Analizę tej
mogę podać długą listę właściwości per- części poglądów Tulvinga rozpoczniemy od
cepcyjnych dotyczących wyglądu, słysza- krótkiego wprowadzenia teoretycznego,
nych dźwięków, a nawet odczuwanych dotyczącego ewolucji pamięci w ogóle.
zapachów róŜniących las widziany z okna Pamięć powstała w wyniku procesu
samolotu i oglądany od środka. Czy to ewolucyjnego, w trakcie którego następo-
usprawiedliwia mój wniosek, Ŝe są to wały gwałtowne skoki, zwroty czy zmiany.
dwa całkiem oddzielne lasy? Z pewnością Nie było więc gładkiego przechodzenia od
nie. Przez analogię moŜemy stwierdzić, Ŝe jednej formy pamięci do innej. Wiadomo
pamięć semantyczna i epizodyczna akcen- takŜe, Ŝe u podstaw róŜnych funkcji psy-
PAMIĘĆ 157
chicznych mogą leŜeć róŜne mechanizmy (Tulving, 1985, s. 386). Procesy w obrębie
nerwowe. Jako przykład Tulving cytuje jednego systemu są silniej powiązane z in-
badania Weiskrantza nad zjawiskiem blind- nymi procesami z tego samego systemu
sight (widzenie bez udziału wzroku). W ba- niŜ z procesami spoza systemu. Poszcze-
daniach tych stwierdzono, Ŝe ludzie, u któ- gólne systemy pamięciowe pojawiły się
rych występował ubytek pola widzenia, w kolejnych fazach rozwoju osobniczego
potrafili wskazywać na pewne właściwości i gatunkowego.
przedmiotów, a takŜe róŜnicować je wtedy, Porządkowanie tych systemów pamię-
kiedy znajdowały się one w nieczynnej ciowych jako wyŜszych lub niŜszych nie
części pola widzenia. Wynikałoby stąd, jest specjalnie uzasadnione. Istnieją takie
Ŝe istnieją róŜne mechanizmy pobierania sytuacje, w których system „niŜszy" (na
informacji wzrokowych z otoczenia i re- przykład pamięć proceduralna) daje więk-
jestrowania ich w pamięci. Nie wszystkie szą skuteczność działania. Kiedy siadam
informacje zarejestrowane w pamięci mu- ,za kierownicą po dłuŜszej przerwie, nie-
szą być dostępne świadomości - mogą być wielkie znaczenie dla mojej sprawności
one po prostu wykorzystywane tylko do działania mają wspomnienia z jazdy przed
programowania działania. dziesięcioma laty (byłaby to zaawansowana
Tulving, opierając się na tych argu- ewolucyjnie forma pamięci epizodycznej),
mentach, twierdzi, Ŝe pamięć składa się natomiast bardzo waŜne są nawyki moto-
z pewnej liczby wzajemnie ze sobą powią- ryczne („prymitywna" ewolucyjnie forma
zanych systemów, Przez system z kolei pamięci). Uporządkowanie systemów pa-
rozumie on zbiór skorelowanych procesów mięciowych dotyczy głównie kolejności ich
Najbardziej podstawowy jest system pamięci proceduralnej, umoŜliwiającej skuteczne reagowanie w pewnym
środowisku, na nim nadbudowuje się system pamięci semantycznej, a na systemie pamięci semantycznej - system
pamięci epizodycznej, gromadzącej doświadczenia indywidualne, uporządkowane czasowo. Na podstawie: Pettifor, E.
(2000). Endel Tulving's monohierarchical multimemory systems model.
158 PSYCHOLOGIA POZNANIA
2
Aleksytymia to brak lub utrudnienie dostępu do własnych procesów emocjonalnych (Maru-
szewski, Ścigała, 1998).
PAMIĘĆ 159
która moŜe zawierać bardzo róŜne ele- staci związków S-R, czyli - jak powie-
menty, takie jak na przykład zwierzęta dzieliby behawioryści - nawyków. Nawyki
z nieparzysty liczbą nóg. W wypadku kla- te mogą być bardzo proste, jak na przy-
syfikacji Squire'a tego problemu akurat kład nawyk cofania palców przed bardzo
udato się uniknąć, natomiast problemem gorącymi przedmiotami, ale mogą teŜ być
stalą się rozłączność, czyli taki podział bardzo złoŜone, jak na przykład nawyk
pamięci niedeklaratywnej na róŜne ele- pisania tekstu za pomocą komputera. In-
menty, aby nie zachodziły one na siebie. formacje nie są dostępne w postaci werbal-
Do sprawy tej powrócimy później, kiedy nej (bardzo trudno napisać, jak się uŜywa
szczegółowiej będziemy omawiali pamięć komputera do pisania tekstów naukowych
niedeklaratywną. - najlepiej spróbować) i ujawniają się tylko
Podział zaproponowany przez Squire'a w takim kontekście, w jakim zostały przy-
opiera się na dwóch kryteriach: na kry- swojone. Mogę pokazać, jak się pisze za
terium sposobu przechowania oraz kry- pomocą komputera, ale gdy nie ma kompu-
terium wykorzystywanych mechanizmów tera pod ręką, a jest tylko pianino, to wyko-
wydobycia informacji z pamięci. Informa- nywanie ruchów uderzania w klawisze daje
cje zawarte w pamięci deklaratywnej prze- niewielkie pojęcie o tym, jak pisze się na
chowywane są w postaci abstrakcyjnych komputerze. Informacja zawarta w pamięci
lub konkretnych reprezentacji angaŜują- deklaratywnej ujawnia się automatycznie:
cych język i właśnie dzięki wykorzystywa- nie muszę się zastanawiać, jaka komenda
niu języka mogą być łatwo przywoływane powoduje, Ŝe tekst będzie wyrównywany
w postaci słownej. Dostęp do tych informa- do lewego i prawego marginesu - po
cji jest względnie niezaleŜny od kontekstu, prostu klikam myszką i juŜ. Oczywiście,
to jest moŜemy je odtwarzać w innych sy- muszę kliknąć w odpowiednie miejsce.
tuacjach aniŜeli te, w których owe .informa- Procesy wydobycia informacji mają
cje zostały przyswojone. Czasami wydo- charakter automatyczny. Nie zastana-
bycie informacji z pamięci deklaratywnej wiamy się nad tym, jakie kolejne ruchy
wymaga pewnego wysiłku, ale skoro infor- mamy wykonywać, kiedy wyjeŜdŜamy sa-
macje te zostaną wydobyte, to mogą być mochodem do pracy, ani teŜ nad tym, jak
wykorzystywane w bardzo róŜny sposób. synchronizować rytm oddechu z ruchami
Mogą być one przedstawione werbalnie, rąk i nóg, kiedy znajdziemy się w głębokiej
moŜe to być wskazanie informacji, z którą wodzie. W takich sytuacjach podejmujemy
jednostka wcześniej się zetknęła (przy- decyzje o charakterze strategicznym -
kładem jest test wielokrotnego wyboru). jaką drogą i jak szybko pojedziemy do
Informacje z pamięci deklaratywnej mogą pracy albo jakim stylem będziemy pływali.
zostać wplecione w wypowiedź pisemną: Nie pamiętamy świadomie tego, co trzeba
przykładowo, mogę w liście napomknąć, Ŝe zrobić, aby szybko ruszyć z parkingu, ale
podczas ostatniego pobytu w ParyŜu wi- ujmując to metaforycznie, pamiętają o tym
działem interesującą grafikę - przekazuję nasze nogi, które odpowiednio wciskają
w ten sposób informację, Ŝe ostatnio byłem lub puszczają pedały sprzęgła, hamulca
w ParyŜu. i gazu.
Natomiast informacje (a moŜna lepiej Squire zwraca teŜ uwagę na tof Ŝe od-
powiedzieć - doświadczenia) w pamięci mienne mechanizmy mózgowe wykorzy-
niedeklaratywnej przechowywane są w po- stywane są w wypadku posługiwania się
162 PS/CH0U3GIA POZNANIA
1
Zjawiska warunkowania były znane i wykorzystywane wcześniej, dopiero jednak Thorndike i
Pawłów opisali podstawowe rodzaje warunkowania i poddali je systematycznym badaniom.
166 PS/CHOLOGIA POZNANIA
związku czasowego2 między róŜnymi zda- taką tendencję określano w uczony sposób
rzeniami. Faktycznie jednak waŜne są nie jako post hoc ergo propter hoc, czyli po
tyle same konkretne zdarzenia, ile to, polsku jako „po czymś, a więc wsku-
Ŝe występuje następstwo. Bardzo dobrą tek czegoś" (Maruszewski, 1983). Jednak
ilustracją tej tezy jest przywoływany przez oparte na tej zasadzie rozumowanie nie
Baddeleya (1993) stary eksperyment Wic- musi być wcale poprawne, na co juŜ dawno
kensa (1938). Eksperyment ten omawiam zwróci! uwagę Hume: następowanie zja-
w ramce 5.1. wisk po sobie jest warunkiem koniecz-
Przedstawione wyniki sugerują, Ŝe nym do wystąpienia związku przyczyno-
spostrzeganie związku między zdarze- wo-skutkowego, ale nie jest warunkiem
niami moŜe być waŜnym elementem wystarczającym.
warunkowania przede wszystkim u ludzi. Jeszcze inne względy mogą sprawiać,
JednakŜe spostrzeŜenie wspólzmienności Ŝe interpretacja warunkowania jako pro-
wywołuje u ludzi tendencję do traktowania cesu współwyznaczanego przez tworzenie
jej jako wskaźnika czy wręcz dowodu ist- subiektywnej reprezentacji współwystępo-
nienia związku przyczynowo-skutkowego wania zdarzeń prowadzi do rozmaitych
między zdarzeniami. W teorii atrybucji kłopotów:
RAMKA 5.1
2
Bodziec warunkowy moŜe poprzedzać lub wspólwystępowac z bodźcem bezwarunkowym. Inny
typ związku czasowego, w którym bodziec bezwarunkowy (nieobojętny dla organizmu) poprzedza
bodziec warunkowy, nie prowadzi do powstania odruchu warunkowego.
168 PSfCHOlDGIA POZNANIA
równo ułatwiać, jak i utrudniać identyfika- Efekty torowania nie są dostępne świa-
cję bodźców późniejszych3. Wynika stąd, domości - człowiek nie musi zdawać sobie
Ŝe bodziec wcześniejszy zostawia jakiś sprawy z tego, Ŝe bodziec A wpłynął w ja-
ślad, który zmienia przetwarzanie bodźca kiś sposób na przetwarzanie bodźca B. Co
późniejszego. Te zmiany przetwarzania więcej, efekt torowania występuje nawet
obejmują nie tylko zmiany dostępności wtedy, kiedy bodziec A nie jest dostępny
pewnych bodźców, lecz takŜe zmiany ich świadomości, na przykład kiedy ekspono-
oceny afektywnej (Murphy, Zajonc, 1994; wany jest zbyt krótko, by jednostka mogła
go świadomie zarejestrować.
Ohme, Pochwatko, Błaszczak, 1999a).
Oba rodzaje efektu torowania róŜnią
WyróŜnia się dwa podstawowe rodzaje
się od siebie. Torowanie automatyczne
efektu torowania: ujawnia się wtedy, kiedy odstęp między
bodźcami jest bardzo krótki i nie przekra-
a) Torowanie automatyczne, pojawiające cza kilku sekund (Meyer, Schvaneveldt,
się wtedy, kiedy bodziec poprzedzający Ruddy, 1975), a bodziec poprzedzający ma
i bodziec właściwy nie są ze sobą niewielką wartość informacyjną w sto-
związane. Stwierdzono przykładowo, sunku do bodźca właściwego. Pńming
Ŝe bardzo krótka, tachistoskopowa eks ten określa się mianem automatycznego
pozycja zbioru „xxxxx" ułatwia rozpo zapewne z tego powodu, Ŝe człowiek
znanie (acz minimalnie) słowa „trawa", dysponuje zbyt małą ilością czasu, by
choć bodźce te nie mają ze sobą nic mógł w pełni analizować informacje za-
wspólnego poza liczbą znaków. warte w bodźcu, więc analizuje tylko ich
b) Torowanie strategiczne albo torowanie część.
oparte na oczekiwaniach. Tu występuje Torowanie strategiczne opiera się na
juŜ pewien związek między bodźcem oczekiwaniach wytworzonych przez bo-
poprzedzającym a bodźcem właściwym. dziec poprzedzający i jego efekty mogą
Człowiek na podstawie bodźca poprze ujawniać się po dłuŜszym czasie. W wy-
dzającego moŜe przewidywać bodziec padku materiału werbalnego, którego zna-
czenie semantyczne jednostka zdąŜyła juŜ
właściwy. Przewidywanie pojawia się
przeanalizować, efekty torowania mogą
wtedy, kiedy bodziec poprzedzający
pojawiać się nawet po upływie roku.
jest nadrzędny lub podrzędny w sto Jest to szczególnie wyraźne w sytuacji,
sunku do bodźca właściwego, kiedy jest gdy bodziec właściwy jest powtórzeniem
jego synonimem lub antonimem lub bodźca poprzedzającego. Tego typu efekt
teŜ pozostaje z nim w bardzo silnym ma bardzo duŜe znaczenie dla pamięci
związku skojarzeniowym (na przykład autobiograficznej Gacoby, Dallas, 1981).
„igła - nitka"). Najprostszy przykład to Rok temu podczas zmywania naczyń otrzy-
identyczność bodźca poprzedzającego małem bardzo nieprzyjemną wiadomość,
i właściwego. i od tej pory kaŜdy kontakt z brud-
3
Termin pńming jest róŜnie tłumaczony na język polski. W podręcznikach (na przykład
w Psychologii pod redakcją Strelaua, tom 2) uŜywa się określenia efekt torowania, natomiast
w literaturze specjalistycznej termin pńming czasami w ogóle nie jest tłumaczony, a czasami bywa
przekładany jako „efekt poprzedzania" (Ohme, Pochwatko, Blaszczak, 1999).
170 PWCH01DGIA POZNANIA
RYCINA 5.1 Uproszczona wersja sieci poznawczej, zbliŜona do sieci wykorzystywanej w badaniach
Coliinsa i Quiliana (1969)
W podwójnych ramkach umieszczono węzty, natomiast w ramkach pojedynczych - właściwości cechujące obiekty. Linie
ciągle określają relacje między kategoriami (relacja przynaleŜności do kategorii nadrzędnej, czyli na przykład „kanarek jest
ptakiem"), natomiast linie przerywane - relacje między pojęciami (węzłami) a właściwościami cechującymi obiekty
oznaczane przez te pojęcia (na przykład .kanarek śpiewa").
RAMKA 5.2
Model ten rodził jednak pewne trud- Poza tym okazało się, Ŝe ten sam zbiór
ności. Najpierw zwrócimy uwagę na dwie danych moŜna wyjaśnić, odwołując się do
trudności teoretyczne. Po pierwsze, w mo- nieco innej koncepcji. Smith, Shoben i Rips
delu tym zakładano, Ŝe cała ludzka wie- (1974) twierdzą, Ŝe proces podejmowa-
dza ma charakter taksonomiczny. Skąd- nia decyzji oparty jest na porównywaniu
inąd wiemy, Ŝe są takie dziedziny, które zbiorów cech charakteryzujących pojęcia.
nie muszą być tak dobrze usystematy- Cechy te występują w róŜnym nasileniu,
zowane jak wiedza biologiczna. Stwier- a poniewaŜ są one niezaleŜne od siebie,
dzono na przykład, Ŝe potoczna wiedza tworzą wielowymiarowy układ współrzęd-
na temat innych ludzi jest dość słabo nych, w którego obrębie moŜna umiesz-
uporządkowana. Po drugie, ogranicza się czać poszczególne obiekty, będące egzem-
tu w znacznym stopniu bogactwo relacji plarzami róŜnych pojęć. Badania wykazały,
między węzłami. W istocie rzeczy do- Ŝe kategoria „zwierzęta" moŜe zostać opi-
puszcza się tutaj jedynie relaq"e przy- sana za pomocą trzech wymiarów: wiel-
naleŜności do kategorii nadrzędnej albo kości, stopnia uczłowieczenia oraz stopnia
zawierania w sobie kategorii podrzęd- drapieŜności. Wymiary te przedstawiamy
nej oraz relaqe wynikające z posiadania na rycinie 5.2. ZałóŜmy, Ŝe interesuje
cech przez obiekty znajdujące się na róŜ- nas porównanie szybkości podejmowania
nych poziomach hierarchii. Kanarek oddy- decyzji semantycznej dotyczącej kanarka
cha, poniewaŜ jest zwierzęciem, a cecha i rekina. Oba te gatunki lokujemy w ob-
„oddycha" zapisana jest na poziomie rębie właściwości cechujących kategorię
„zwierzę". „zwierzę".
176 PSYCHOLOGIA POZNANIA
stopień
uczłowieczenia
RYCINA 5.2 Wymiary kategorii „zwierzęta": wielkość, drapieŜność oraz stopień uczłowieczenia
Literą a oznaczono kanarka, literą b zaś rekina. Najbardziej typowe zwierzę znajduje się w punkcie przecięcia wymiarów
kategorii, czyli w miejscu, w którym oś pionowa przecina środek płaszczyzny zdefiniowanej przez dwa pozostałe wymiary.
Gdy podejmujemy decyzję, czy kanarek a poza tym wymiary te nie muszą być
i rekin są zwierzętami, określamy stopień względem siebie prostopadłe (czyli nie
ich podobieństwa. Jak wynika z ryciny 5.2, muszą być od siebie niezaleŜne); co więcej,
oba gatunki są tak samo „uczłowieczone", wymiary mogą być uporządkowane hie-
ale rekin jest większy i bardziej drapieŜny. rarchicznie. Na przykład wymiar „porusza
Gdybyśmy w tym układzie współrzędnych się" zawiera w sobie wymiar „lata".
umieścili drozda, to znajdowałby się on Ogólna metafora podróŜy w sieci
bardzo blisko kanarka. RóŜnica w czasach semantycznej była chętnie wykorzysty-
podejmowania decyzji przy udzielaniu od- wana przez innych badaczy. Przedstawione
powiedzi na pytania: „Czy kanarek jest uprzednio modele starano się ulepszyć
zwierzęciem" i „Czy drozd jest zwierzę- tak, by moŜna było za ich pomocą wyja-
ciem", jest znacznie mniejsza od róŜnicy śnić więcej danych empirycznych niŜ przy
w czasach udzielania odpowiedzi na py- uŜyciu wcześniejszych modeli. Szczególne
tania: „Czy kanarek jest zwierzęciem" miejsce wśród tych poprawionych modeli
i „Czy rekin jest zwierzęciem". Ten model sieci semantycznych zajmują modele roz-
- w przeciwieństwie do modelu Collinsa przestrzeniającego się pobudzenia. Konty-
i Quiliana - nie wymaga hierarchicznego nuują one ogólny pomysł, Ŝe pobudzenie
uporządkowania sieci semantycznej. Jest jednego węzła (czyli pojęcia) w sieci po-
zatem modelem bardziej ogólnym i moŜe woduje pojawienie się pobudzenia wśród
być wykorzystywany tam, gdzie nie ist- węzłów sąsiednich. Im bliŜej połoŜone
nieją jasne reguły taksonomicznego po- są węzły sąsiednie, tym silniejsze będzie
rządkowania kategorii. ich pobudzenie. Do węzłów odległych do-
Oba przedstawione modele nie wyja- ciera pobudzenie znacznie osłabione. W tej
śniają tego, jak przechowywana jest cała koncepcji nie określa się juŜ dokładnie
wiedza zakodowana za pomocą języka. charakteru relacji między węzłami - mówi
Zbiór wymiarów opisujących wszystkie się jedynie o bliskości semantycznej (czyli
wykorzystywane przez nas pojęcia jest bliskości znaczenia) lub o bliskości skoja-
nieporównanie bardziej skomplikowany, rzeniowej.
PROCES/ PAMIĘCIOWE 177
RAMKA 5.3
zwierzęta
ssaki ryby
Lumpi to imię pudla. Unią podwójną oznaczono relację zawierania się w kategorii nadrzędnej, linią pojedynczą - relacje
posiadania pewnych właściwości („Pudel jest czarny"; „Kominiarz jest czarny"), natomiast linią przerywaną relacje
bliskości asocjacyjnej. Pies kojarzy mi się z kotem, poniewaŜ z jednej strony są to zwierzęta domowe, z drugiej
natomiast naturalni przeciwnicy; kot kojarzy mi się z kominiarzem na zasadzie przeciwieństw - kot przynosi pecha, zaś
kominiarz szczęście, co w moim doświadczeniu wiązato się zwykle z nadejściem przekazu pocztowego rzędu kilku
złotych.
PROCEST PAMIĘCIOWE 179
Collins i Loftus zwracają uwagę na to, ficznej; mogę teŜ przypominać sobie, Ŝe
Ŝe model rozprzestrzeniania się pobudze- w latach pięćdziesiątych Zbigniew Pietrzy-
nia wyjaśnia zaleŜności, które wydawały kowski stoczył walkę bokserską z Lasb
się anomaliami w świetle wcześniejszych Pappem, którą wygrał i podczas której
propozyqi teoretycznych (vide opisywana był na deskach. To juŜ nie jest moja
wcześniej róŜnica między czasami spraw- osobista przeszłość, ale pewne zdarzenie,
dzania prawdziwości twierdzeń „Pudel jest które niegdyś nastąpiło i miało swój dra-
zwierzęciem" i „Pies jest ssakiem"). Na matyczny przebieg.
przedstawionym wykresie odległości sko- Reprezentacje zdarzeń przechowywane
jarzeniowe mogą róŜnić się od odległości, w naszej pamięci winny odzwierciedlać
jakie wynikałyby z modelu Collinsa i Qu- następujące właściwości zdarzeń:
iliana. Poza tym sieć semantyczna nie musi
być siecią rozmieszczoną na płaszczyź- 1) Uporządkowanie elementów składają
nie, czyli siecią dwuwymiarową, ale moŜe cych się na zdarzenie w czasie. Kon
być siecią wielowymiarową. Przykład sieci stytutywną właściwością zdarzeń jest
trójwymiarowej zamieszczono na rycinie ich rozciągłość w czasie a zmiana ko
lejności elementów zdarzenia moŜe dać
5.2, ale przecieŜ sieci, jakimi się posługu-
w efekcie inne zdarzenie (na przykład
jemy, mogą mieć więcej niŜ trzy wymiary.
wpisywanie oceny do indeksu przed
MoŜna wtedy tak rozmieścić węzły tej
rozpoczęciem egzaminu moŜe spowo
sieci, Ŝe moŜliwe stanie się odwzorowanie
dować, Ŝe zdarzenie „egzamin" staje
róŜnic w czasach określenia prawdziwości się zdarzeniem „oszustwo", „korupcja"
róŜnych twierdzeń. Pamiętać naleŜy jed- i tak dalej).
nak o tym, Ŝe przy większej niŜ trzy liczbie 2) Relacje przyczynowo-skutkowe mię
wymiarów niemoŜliwe będzie graficzne dzy elementami zdarzenia. WaŜne jest
przedstawienie takiej sieci. nie tylko to, co następowało po czym,
lecz takŜe to, co zostało wywołane
5.2.2. przez co. Jeśli zatem po spotkaniu
Pamięć epizodyczna - pewnej osoby zamiast wymiany uprzej
organizacja informacji mości nastąpiła wymiana nieuprzejmo-
ści, staramy się stwierdzić, co ją spo
Pamięć epizodyczną omawialiśmy w pa- wodowało. Powody czy motywy takiej
ragrafie 4.3.2., kiedy przedstawiana była wymiany mogą tkwić nie tylko w sytu
koncepcja Tulvinga. Pamięć epizodyczna acji zewnętrznej, lecz takŜe w osobach
jest pamięcią zdarzeń, przy czym wyod- uczestniczących w tej wymianie. Osoba
rębnioną jej część stanowi pamięć auto- A mogła celowo dokuczać osobie B.
biograficzna. Odnosi się ona do tych zda- 3) Charakter hierarchiczny. Poszczególne
rzeń, które wystąpiły w osobistej historii zdarzenia łączą się ze sobą w struk
jednostki, natomiast pamięć epizodyczna tury hierarchiczne. Organizacja hierar
odnosi się do wszystkich zdarzeń z prze- chiczna jest niezbędna, gdyŜ samo upo
szłości. Mogę na przykład przypominać rządkowanie oparte na kolejności po
sobie własne przeŜycia, które towarzy- chłaniałoby olbrzymie zasoby pamięci.
szyły pójściu do szkoły, i ten fragment Przeanalizujmy abstrakcyjny przykład
wspomnień naleŜy do pamięci autobiogra- historii złoŜonej z sześciu elemen-
180 PSfCHOWGIA POZNANIA
lub baobab. Musimy takŜe uwzględnić to, dwojenie, poniewaŜ człowiek robi coś,
Ŝe Janek i Marysia są przedstawicielami z czym potem musi walczyć. MoŜna to
odmiennych pici. Gdyby w tym zdarzeniu zrozumieć tylko wtedy, kiedy przyjmiemy,
występowało dwóch męŜczyzn, wydawa- Ŝe jedna część bohatera przykładu two-
łoby się nam ono dość dziwne. rzy myśli, z którymi walczy jego druga
Opisane zdarzenia są zdarzeniami dość część. Z przypadkami tego typu moŜemy
prostymi, które moŜna łatwo przedstawić spotkać się dość często. Niekiedy są one
za pomocą takich schematów. Sprawa kom- jednak źródłem powaŜnych trudności ad-
plikuje się w wypadku takich zdarzeń, aptacyjnych - osoby, które przeŜyły silną
jak na przykład „Grzegorz bił się z my- traumę, przejawiają zjawiska dysocjacyjne:
ślami". Czynność, o której jest mowa, ich system psychiczny dzieli się na dwie
jest czynnością ukierunkowaną na samego niezaleŜne części, które podejmują dzia-
sprawcę. Sieć obrazującą takie zdarzenie łanie pozostające ze sobą w znacznym
przedstawia rycina 5.7. konflikcie.
Pamięć epizodyczna jest takŜe uporząd-
sprawca czynność adresat kowana hierarchicznie. Wróćmy do przy-
kładu zdarzenia analizowanego wcześniej
- „Janek dał kwiaty Marysi". Zdarzenie
to razem z innymi („Janek wita Mary-
się", „Janek idzie z Marysią na kawę",
„Janek Ŝegna Marysię") tworzą epizod
Rycina 5.7 Sieć semantyczna obrazująca zdarzenie zwany „Randką". Epizod „Randka" wcho-
„Grzegorz bił się z myślami"
dzi w skład struktury wyŜszego rzędu,
jakim jest „Chodzenie ze sobą". Do tej
struktury poza „Randką" naleŜą „Kłót-
Sytuacja przedstawiona na rycinie 5.7 nia", „Pojednanie", „Zawarcie znajomo-
jest interesująca z dwóch powodów. Po ści" i tak dalej. Poszczególne elementy
pierwsze, czynność, o której mowa, jest wchodzące w skład tej struktury mogą
czynnością psychiczną, w związku z tym powtarzać się wielokrotnie (na przykład
nie moŜna tu mówić o jakimś obiekcie, „Kłótnia" czy „Pojednanie"), inne są epi-
za którego pomocą realizowana byłaby ta zodami pojedynczymi (na przykład „Za-
warcie znajomości"). „Chodzenie ze sobą"
czynność. Po drugie, czynność Grzegorza
jest elementem ogólniejszej struktury,
skierowana jest na własne myśli, czyli
którą moŜemy określić jako „Relacje inter-
faktycznie zarówno sprawcą, jak i adre-
personalne".
satem jest ta sama osoba. MoŜna powie-
Warto jednak zauwaŜyć, Ŝe w tej kon-
dzieć, Ŝe to twierdzenie naleŜy traktować cepcji hierarchiczność nie ma juŜ tak
dosłownie, Ŝe chodzi o walkę z myślami, uporządkowanego charakteru, jak to się
a nie ze sobą. JednakŜe myśli, z któ- działo w wypadku sieci semantycznych
rymi walczy bohater tego przykładu, są opisywanych przez Collinsa i Quiliana. Na
jego własnymi myślami; mówiąc inaczej, przykład w systemie poznawczym innej
tworzy on myśli, z którymi sam musi osoby epizod „Randka" moŜe wchodzić
walczyć. Wyraźnie widać tu pewne roz- w skład ogólniejszej struktury pod nazwą
„Podboje", a do tej struktury mogą takŜe
182 PSiCHOWGiA POZNANIA
RAMKA 5.4
PĘTLA FONOLOGICZNA
NOTES WZROKOWO-PRZESTRZENNY
KONTROLNY SYSTEM ARTYKULACYJNY System przechowania informacji
System werbalnych powtórek wewnętrznych wzrokowych i przestrzennych
„Gtos wewnętrzny"
i r
i 1
Zmodyfikowana wersja modelu opracowanego przez Gillian Cohen (źródło: Cohen, Kiss, LeVoi, 1973, s. 71).
PROCES/ PAMIĘCIOWE 187
RAMKA 5.5
4
Ebbinghaus konstruował zgłoski bezsensowne w taki sposób, Ŝe ze zbioru spółgłosek losował
dwie, a następnie dołosowywał do nich jedną samogłoskę. Tę samogłoskę umieszczał między
dwiema spółgłoskami. Jeśli powstała w ten sposób zgłoska przypominała jakieś słowo, odrzucał
ją i konstruował następną zgłoskę.
PROCEST PAMIĘCIOWE 191
kąty, w których jedna z kropek została jednostka nie moŜe zapamiętać wszystkich
wyciągnięta poza kontur figury". i dokonuje wśród nich wyboru. Wybór ten
Drugim czynnikiem wpływającym na nie musi być racjonalny, poniewaŜ przy
zapamiętywanie jest rozmiar materiału do maksymalnym obciąŜeniu pamięci brakuje
zapamiętania. Poprzednio (w paragrafie juŜ wolnych zasobów poznawczych, które
4.2.) wspominaliśmy o prawie Foucault, pozwoliłyby ocenić znaczenie i waŜność
które wyraŜane jest za pomocą wzoru: poszczególnych informacji, jakie dotarły do
t = kl2 jednostki5.
Do głównych czynników wewnętrz-
gdzie t - czas uczenia się jednego ele- nych, tkwiących w jednostce, które wpły-
mentu, wają na zapamiętywanie, naleŜą poziom
1 - długość szeregu, k - pobudzenia emocjonalnego oraz zgodność
pewna wartość stalą. materiału z własnymi schematami poznaw-
Z prawa tego wynika, Ŝe im dłuŜszy czymi.
jest szereg, czyli im większą objętość ma Pobudzenie emocjonalne moŜe wpły-
zapamiętywany materiał, tym więcej czasu wać na zapamiętywanie w dwojaki spo-
trzeba poświęcić na opanowanie jednego sób. Po pierwsze, moŜe ono zawęŜać
elementu. Znowu warto zwrócić uwagę na pole uwagi, o czym pisaliśmy w rozdziale
to, Ŝe prawo to ma stosunkowo wąski za- 3 (silne emocje mogą być dystraktorem
kres obowiązywania, poniewaŜ odnosi się wewnętrznym), i w związku z tym jed-
do szeregów elementów. Sprawa przedsta- nostka nie potrafi odebrać części poten-
wia się odmiennie, gdy mamy do czynie- q'alnie dostępnych informaq'i. Wyraźnie
nia z zapamiętywaniem fragmentów prozy świadczy o tym zjawisko pamięci tunelo-
czy zdarzeń, których byliśmy świadkami. wej (Christianson, Engelberg, 1999; Chri-
Tu wydłuŜenie szeregu moŜe odgrywać stianson, Safer, 1996). Pamięć ta pojawia
znacznie mniejszą rolę, poniewaŜ materiał się w sytuacjach wywołujących bardzo
stanowi zorganizowaną całość i wtedy in- silne pobudzenie emocjonalne, na przykład
formacje wcześniejsze pozwalają wniosko- w sytuacjach zagroŜenia zdrowia czy Ŝycia.
wać o tym, co będzie później. Człowiek koncentruje się wtedy na najbar-
Wreszcie ostatnim waŜnym czynnikiem dziej zagraŜających elementach sytuacji,
sytuacyjnym jest szybkość ekspozycji czy na przykład na widoku broni, która została
pojawiania się pewnych elementów. Dane doń wycelowana, natomiast nie rejestruje
Lehrla i Fishera (1988), cytowane w pa- innych danych, na przykład takich, które
ragrafie 4.3.1.3., wskazują, Ŝe szybkość
w przyszłości mogłyby pomóc w identyfi-
przenoszenia informacji z pamięci krótko-
kacji sprawcy.
trwałej do pamięci trwałej jest ograniczona
Z drugiej strony konieczne jest pewne,
i wynosi od 0,1 do 1 bita na sekundę.
Jeśli informacje eksponowane są szybciej, choćby minimalne, pobudzenie emocjo-
nalne, by jednostka zapamiętała pewne
5
W literaturze omawia się jeszcze inne czynniki, takie jak zapamiętywanie (uczenie się)
zmasowane i uczenie się z przerwami. PoniewaŜ badania te są dość dobrze znane, a ich wyjaśnienia
odwołują się do koncepcji beha wióry stycznych, a nie do koncepcji poznawczych, nie będziemy ich
tu omawiali szczegółowo.
192 PWCHOtDGIA POZNANIA
- punkt odniesienia przy interpretacji in- wią poznawczy punkt odniesienia przy za-
formacji percepcyjnych. Człowiek w pro- pamiętywaniu nowych informacji (Rosch,
cesie rozpoznawania porównuje informacje 1978) i im bardziej informacje te będą
percepcyjne ze schematami. Najprawdopo- zgodne ze schematem, tym łatwiej będą
dobniej ów proces porównywania zachodzi zapamiętywane. Tą drogą poszło moje ro-
w pamięci krótkotrwałej. Wynik porówna- zumowanie w badaniu poświęconym okre-
nia decyduje o tym, czy dana informacja śleniu wpływu typowości na zapamięty-
będzie zapamiętywana łatwo, czy teŜ nie. wanie (Maruszewski, 1991a). Badanie to
Początkowo sądzono, Ŝe schematy stano- omówione jest w ramce 5.6.
RAMKA 5.6
RAMKA 5.6 cl
nie zgodnej ze schematem zapamięty- budzą zainteresowania człowieka, wy-
wano tak samo dokładnie. Nieco trud- wołują nudę i są przetwarzane w spo-
niejszy do zapamiętania okazał się opis sób płytki. Natomiast informacje czę-
zawierający konfliktowe właściwości. ściowo niezgodne ze schematem bu-
Natomiast po upływie dwóch tygodni dzą zainteresowanie, w wyniku czego
badani znacznie lepiej pamiętali opis są analizowane dokładniej i przetwa-
osoby umiarkowanie zgodnej ze sche- rzane głębiej. Wynikałoby stąd, Ŝe naj-
matem w porównaniu z opisem osoby lepiej będą zapamiętywane informacje
bardzo zgodnej ze schematem. umiarkowanie niezgodne ze schema-
Wyjaśniając ten wynik, naleŜy zwró- tem, gorzej zaś informacje całkowicie
cić uwagę na to, Ŝe zbiory informacji zgodne ze schematem oraz informacje
całkowicie zgodne ze schematem nie całkowicie niezgodne.
obwodów neuronów pozwala na wyjaśnie- zakłócające, takie jak urazy mózgu czy wy-
nie przechowania informacji do momentu, lewy krwi do mózgu, mogą zaburzać takŜe
w którym powstanie względnie trwały ślad przechowanie trwałych śladów pamięcio-
pamięciowy. Ślad pamięci trwałej związany wych. Dodajmy, Ŝe badania nad amnezją
jest z pewną zmianą strukturalną w ukła- sugerują, iŜ u podstaw tego zjawiska leŜy
dzie nerwowym, na przykład z zsyntety- nie tyle zaburzenie procesu konsolidacji,
zowaniem jakiegoś związku chemicznego, ile zjawisko interferencji, polegające na
co zabiera pewien czas. Aktywność za- tym, Ŝe rejestrowanie nowych śladów pa-
mkniętych obwodów neuronów daje pe- mięciowych zakłóca przechowanie wcze-
wien oddech „fabryce chemicznej" na wy- śniejszych informacji (Warrington, 1976).
produkowanie trwałego nośnika informacji Inna koncepcja stwierdza, Ŝe w pamięci
pamięciowych. krótkotrwałej przechowanie związane jest
Ślady pamięciowe ulegają procesowi z wykonywaniem powtórek wewnętrz-
konsolidacji i jeśli przed zsyntetyzowa- nych, to jest cichych werbalizacji świeŜo
niem nośnika śladu pamięci trwałej wpro- odebranego materiału (Peterson, Peter-
wadzi się czynnik zakłócający, informacja son, 1959; Baddeley, Hitch, 1974). Po-
nie zostaje utrwalona w pamięci. Świadczą wtórki wewnętrzne spełniają dwie funkcje:
0 tym badania nad zaburzeniami procesu
konsolidacji. W badaniach tych stwier 1. PrzedłuŜają Ŝywot materiału w pamięci
dzono, Ŝe jeśli zwierzę lub człowiek opa krótkotrwałej. Wielokrotne powtarza
nowali jakąś czynność, a następnie dzia nie jakiegoś materiału pozwala utrzy
łał na nich pewien czynnik zaburzający mać go w polu świadomości znacznie
funkcjonowanie mózgu, to ślady pamię dłuŜej, aniŜeli wynosi czas przechowa
ciowe znikały. Przykładowo, jeśli zwie nia w tej pamięci, a więc czas rzędu
rzę opanowało pewną czynność moto- 18-20 sekund.
ryczną, na przykład przebieganie labiryntu, 2. Ułatwiają one przeniesienie materiału
1 bezpośrednio po zakończeniu fazy tre do pamięci trwałej. Materiał wielokrot
ningu otrzymywało wstrząs elektryczny nie powtórzony łatwiej zapamiętać na
aplikowany do mózgu, pamięć czynno trwałe, poniewaŜ droga do tej pamięci
ści znikała. Analogiczny efekt dawało została juŜ w pewien sposób utoro
domózgowe wstrzyknięcie środków zabu wana. Oczywiście samo powtarzanie
rzających biosyntezę białka (na przykład pozwala tylko na mechaniczne prze
puromycyny). Charakterystyczne, Ŝe wy niesienie tego materiału, nie pozwala
wołanie zaburzenia konsolidacji było moŜ natomiast na wprowadzenie go do
liwe tylko przez krótki okres po zakończe struktur znaczeniowych, a więc na za
niu treningu. Po jakimś czasie ślad pamię pisanie tego materiału w pamięci lo
ciowy stawał się odporny na działanie róŜ gicznej. Craik i Lockhart (1972) uwa
nych czynników szkodliwych. Wynikałoby Ŝają, Ŝe istnieją dwa rodzaje powtórek
stąd, Ŝe zmiany zachodzące w mózgu na wewnętrznych: powtórki nastawione
skutek uczenia się są przez pewien czas na utrzymanie materiału {maintenance
mało trwałe, a dopiero później konsolidują rehearsals) oraz powtórki nastawione
się i stają dość odporne na działanie róŜ na strukturalizację materiału (elabo-
nych czynników zakłócających (Stevens, ration rehearsals). Tylko te ostatnie
1981). Oczywiście, bardzo silne czynniki sprzyjają przenoszeniu materiału do pa-
PROCESY PAMIĘCIOWE 197
RAMKA 5.7
Badanemu czytano baśń indiańską za- mnie zabiją. Moja rodzina nie wie,
tytułowaną Wojna duchów. Proszono gdzie jestem. Ale ty - zwrócił się
go o bardzo uwaŜne wysłuchanie tek- do swojego towarzysza - moŜesz iść
stu, zapamiętanie go, a potem do- z nimi». A więc jeden z młodzień-
kładne powtórzenie następnemu bada- ców popłynął z wojownikami, a drugi
nemu. Kolejny badany miat wysłuchać wrócił do domu. Wojownicy udali się
wersji powtarzanej przez pierwszego w górę rzeki do miasta połoŜonego po
badanego, zapamiętać i powtórzyć ko- drugiej stronie Kaluma. Ludzie zbiegli
lejnej osobie. Zwykle do uzyskania na brzeg. Zaczęła się bitwa i wielu
jasnego obrazu zachodzących zmian zginęło. Nagle młodzieniec usłyszał:
wystarczało przeczytanie, a następnie «Prędko, wracajmy do domu, tego
powtórzenie tekstu przez sześć - sie- Indianina trafiono». Teraz pomyślał:
dem osób. «O! To są duchy!». Nie czuł się źle,
Tekst baśni oraz piąte, szóste ale oni mówili, Ŝe został trafiony. Więc
i siódme powtórzenie zamieszczamy łodzie popłynęły z powrotem do Egu-
poniŜej, korzystając z tłumaczenia za- tac, a młodzieniec poszedł brzegiem
mieszczonego w ksiąŜce Huntera Pa- do domu, rozpali! ogień i wszystkim
mięć. Fakty i złudzenia (1963). opowiedział, co widział. Mówił: «Słu-
„Tytuł tego opowiadania brzmi Woj- chajcie, byłem z duchami i walczyli-
na duchów. Pewnego wieczoru dwaj śmy razem. Wielu z nas zginęło i wielu
młodzieńcy z Egulac udali się w dół z tych, co na nas napadli, teŜ zgi-
rzeki, by polować na foki. Gdy się nęło. Wołali, Ŝe mnie trafiono, ale nie
tam znaleźli, nastała w powietrzu czułem tego». Powiedział to wszystko
nagła cisza i wszystko osnuło się i umilkł. Gdy słońce wzeszło, upadł
mgłą. Wtedy usłyszeli jakieś okrzyki na ziemię. Coś czarnego wyszło mu
i pomyśleli: «MoŜe to płyną jacyś z ust. Twarz mu się wykrzywiła. Lu-
wojownicy». Pospiesznie przybili do dzie porwali się na nogi i krzyczeli.
brzegu i skryli się za kłodą drzewa. Młodzieniec nie Ŝył".
Teraz zobaczyli lodzie i usłyszeli plusk Piąte odtworzenie: „Pięciu męŜ-
wioseł, a jedna łódź płynęła prosto czyzn wyrusza łodzią na polowanie
w ich stronę. W łodzi było pięciu na foki. Podczas polowania wybucha
męŜczyzn, którzy zapytali: «O czym bitwa. Jeden z męŜczyzn zostaje ranny.
rozmyślacie. Chcemy was ze sobą za- Pozostali czterej dalej polują, ale jeden
brać. Płyniemy w górę rzeki wojować z nich jest ranny, stan jego pogarsza
z tamtym ludem». Jeden z młodzień- się, aŜ umiera i coś czarnego wychodzi
ców odpowiedział: «Nie mam strzał». mu z ust".
«Strzaly są w łodzi» - odrzekli. Na Szóste odtworzenie: „Więc pięciu
to on: «Nie pójdę z wami. Jeszcze męŜczyzn polowało na foki. Jeden
PROCESY PAMIĘCIOWE 199
Zwykle zabieg taki jest dość skuteczny, równo wiedzę w postaci zbioru twierdzeń
jednak w tym wypadku było inaczej. (na przykład „Mój kraj leŜy w Europie"
Opowiadanie pochodziło z odmiennego albo „Europa znajduje się na zachód od
kręgu kulturowego i schematy występu- Azji"), jak i w postaci czysto wzrokowej.
jące w umyśle człowieka Zachodu, który śeby przypomnieć sobie kształt Polski,
nie myśli kategoriami animistycznymi, nie musimy odwoływać się do nazw, ale
okazały się całkowicie nieprzydatne do winniśmy przywołać w wyobraźni kontur
zapamiętania tej historii. naszych granic. W wypadku granic Pol-
Przedstawiony przykład odnosił się do ski trudno znaleźć określenie werbalne,
pamięci epizodycznej - pamięci, w któ- które opisywałoby ich kształt, moŜliwe jest
rej dominuje kodowanie informacji w po- to natomiast w wypadku innych krajów
staci werbalnej. Pojawia się pytanie, czy (Włochy na Półwyspie Apenińskim mają
analogiczne zaleŜności występują w wy- kształt buta). Określenia werbalne mogą
padku pamięci wzrokowej. Interesującej jednak zniekształcać obraz wzrokowy: gdy
odpowiedzi na to pytanie dostarczyło ba- pomyślimy, Ŝe Włochy mają kształt buta,
danie Saarinena (1987), przeprowadzone
to moŜemy narysować kontur tego kraju
na grupie studentów pochodzących z 49
w kształcie zbliŜonym do półbuta na pła-
krajów. Saarinen prosił badanych o naryso-
skim obcasie, choć faktycznie przypomi-
wanie mapy świata. Okazało się, Ŝe więk-
nają one bardziej obraz kozaczka na wy-
szość studentów narysowała mapy, na któ-
rych Europa zajmowała miejsce centralne. sokim obcasie. Mamy tu zatem przykład
Efekt taki wystąpił nawet u mieszkańców współdziałania róŜnych kodów w przecho-
Azji, która przecieŜ jest największym kon- wywaniu informacji pamięciowych.
tynentem. Często występowało równieŜ Przeciwieństwem procesu przechowa-
eksponowanie kraju ojczystego oraz tych nia jest proces zapominania. Proces za-
części świata, które badani dobrze znali pominania uzaleŜniony jest od wpływu
i lubili. Kraje mniej znane były pomniej- czasu. Szybkość zapominania następująca
szane lub całkowicie pomijane. Dowodzi w miarę upływu czasu jest jednak bardzo
to, Ŝe badani studenci mieli bardzo do- zróŜnicowana i zaleŜy od rodzaju mate-
brze wykształcone schematy bliskich lub riału. W ramce 5.8 przedstawiamy trzy
lubianych części świata. Faktycznie jednak badania, w których badaczy interesowało
badanie Saarinena dowodzi, Ŝe w trak- przechowanie materiału o róŜnym stopniu
cie przechowania ludzie wykorzystują za- sensowności oraz organizacji wewnętrznej
RAMKA 5.8
kolejno dowody na rzecz kaŜdego z nich. niem (odpowiednio: recall memory i reco-
Wyjdźmy od stanowiska podkreślającego gnition memory). Twierdzą oni, Ŝe proces
róŜnice. przypominania przebiega w dwóch fazach,
Zwolennikami tego stanowiska są Lo- a jedną z nich jest rozpoznanie. Schema-
ftus i Loftus (1976), którzy uwaŜają, Ŝe tycznie układ tych faz przedstawiono na
moŜemy mówić nawet o dwóch rodzajach rycinie 5.13. Dla wyjaśnienia dodajmy, Ŝe
pamięci - pamięci związanej z przypomina- rycina ta odnosi się do sytuacji, w której
niem oraz pamięci związanej z rozpozna- materiałem pamięciowym są słowa.
składniki
przeszukiwania
składniki
rozpoznawania
Odtwarzanie jest wynikiem interakcji informacji zawartych w śladzie pamięciowym z informacjami dostarczanymi przez
pytania kierowane pod adresem pamięci.
jest trudny, poniewaŜ nowa informacja głosi, Ŝe odtwarzanie jest tym łatwiej-
róŜni się od „środowiska poznawczego". sze, w im większym stopniu sytuacja od-
BliŜej będzie mowa o tym w rozdziale 6. twarzania przypomina sytuację kodowania,
Na zakończenie warto wspomnieć jesz- czyli sytuację zapamiętywania (Tulving,
cze o tym, Ŝe w świetle opisanej koncepcji Thomson, 1973). Zasada ta ma olbrzy-
moŜna zrozumieć zasadę specyficzności mie konsekwencje praktyczne. Pozwala
kodowania, sformułowaną w 1973 roku ona zwiększyć efektywność odtwarzania -
przez Tulvinga i Thomsona. Zasada ta dotyczy to zarówno materiału „szkolnego",
210 PS/CHOMGIA POZNANIA
jak i informacji dotyczących osobistej prze- cone. Warto jednak dodać, Ŝe sytuacje
szłości i przechowywanych w pamięci odtwarzania informacji znajdujących się
autobiograficznej. Powróćmy do przedsta- w pamięci zwykle bardzo róŜnią się
wionego wcześniej przykładu: terapeuta od sytuacji, w których informacje te
moŜe mnie poprosić o wyobraŜenie sobie były zapamiętywane. Przykładowo, egza-
miejsca, w którym zostałem skarcony, albo min rzadko przypomina sytuację, w której
0 wyobraŜenie sobie własnego ubrania się do niego przygotowywaliśmy. Prze-
1 tak dalej. Takie wyobraŜenia noszenie notatek z jednej sytuacji do
pozwalają na drugiej moŜe być pomocne nawet wtedy,
wejście w sytuację pod pewnymi wzglę kiedy do nich nie zaglądamy. Ale równie
dami podobną do sytuacji pierwotnego skuteczne moŜe być przyniesienie ma-
kodowania informacji, a to z kolei pozwoli skotki, która towarzyszyła nam w trakcie
na przypomnienie sobie znacznie większej uczenia się. Nie wzbudza ona podejrzeń
puli informacji z przeszłości. egzaminatora, ale jej wadą jest to, Ŝe
Racjonalne wykorzystanie zasady spe- nie moŜe być ona dla nas deską ra-
cyficzności kodowania pozwala zwiększyć tunku, kiedy egzaminator się na chwilę
sprawność pamięci i odtwarzać takie in- odwróci.
formacje, które pozornie zostały utra-
6 Pamięć autobiograficzna
RAMKA 6.1
jako egzemplifikacja schematu. Z tego teŜ prowadząc badania za pomocą metody pa-
względu moŜe być całkowicie róŜny od miętników, stwierdziła, Ŝe ponad 73,9%
rzeczywistości, szczególnie wtedy, kiedy zdarzeń zarejestrowanych przez osoby
zapamiętane zdarzenie było róŜne od zda- badane to zdarzenia oznakowane emo-
rzenia typowego. cjonalnie. Tylko 26,1% stanowiły zdarze-
Dane werbalne to rozmaite dane iden- nia nieoznakowane. Wśród zdarzeń ozna-
tyfikacyjne, takie jak imię, nazwisko i data kowanych emocjonalnie lekką przewagę
urodzenia. Są one bardzo odporne na częstości występowania uzyskały zdarze-
zmiany, o czym świadczą historie tajnych nia pozytywne (37,6%) nad negatywnymi
agentów, którzy ze względu na swoją (34,3%).
pracę muszą często zmieniać toŜsamość. Kolejna z waŜnych właściwości pa-
Muszą oni tak opanować swoją toŜsamość, mięci autobiograficznej to jej zaleŜność
aby efekty tego uczenia się były trwałe od „wieku" informacji. Zupełnie inaczej
i odporne na zakłócenia; choć człowiek pamiętane są informacje świeŜe, dotyczące
taki pamięta, kim kiedyś był, nie moŜe niedawnych zdarzeń, inaczej zaś informa-
ujawniać swojej prawdziwej toŜsamości, cje dotyczące zdarzeń odległych w cza-
a wolno mu ujawniać tylko tę nową. sie. RóŜnice między starymi i świeŜymi
Wreszcie dane abstrakcyjne to te wspomnieniami to nie tylko róŜnice do-
wszystkie informacje, za których pomocą kładności i konkretności. To takŜe róŜnice
jednostka stara się zrozumieć własną bio- związane z inną formą przechowywania
grafię. W pamięci autobiograficznej obok informacji. Informacje świeŜe mogą być
faktów występują ich interpretacje. Czło- przechowywane w postaci dość literalnego
wiek bardzo często myli fakty z ich in- zapisu jakiegoś zdarzenia, opisu naładowa-
terpretacjami, które mogą mieć charak- nego emocjonalnie (jeśli oczywiście samo
ter obronny. Lista róŜnych zniekształceń, zdarzenie było naładowane emocjonalnie),
które mają chronić ego, jest bardzo długa. natomiast informacje dotyczące zdarzeń
Ludzie zazwyczaj nie zdają sobie sprawy odległych w czasie zapisywane są w formie
z tego, Ŝe to, co wydaje im się oczy- schematowej, a znak emocjonalny zdarze-
wiste, wcale takie nie jest dla innych nia moŜe być mniej wyrazisty. W pew-
osób. Inne osoby mogły przecieŜ te same nych specyficznych wypadkach znak ten
fakty zinterpretować w odmienny sposób. moŜe ulec odwróceniu. MęŜczyźni czę-
Psychoterapeuci bardzo często spotykają sto wspominają okres słuŜby wojskowej
się z taką sytuacją, w jakiej pacjent czy jako okres przygody, okres rodzenia się
klient tworzy interpretacje zdarzeń, które męskich przyjaźni, okres pijatyk i tak
stają się źródłem rozmaitych zaburzeń. dalej, choć faktycznie był to okres bar-
Bardzo waŜną właściwością pamięci dzo powaŜnych wyzwań adaptacyjnych, na-
autobiograficznej jest jej związek z emo- sycony wieloma emocjami negatywnymi
cjami. Informacje zarejestrowane w tej i tłumioną agresją. Co więcej, informacje
pamięci są oznakowane emocjonalnie; lu- dotyczące zdarzeń starych ulegają licz-
dzie dość słabo pamiętają te informacje nym modyfikacjom w wyniku wielokrot-
z własnej przeszłości, które nie są oznako- nego odtwarzania wspomnień. Opowiada-
wane. Wskazują na to nie tylko obserwacje jąc historie z własnego Ŝycia, ludzie mogą
kliniczne, lecz takŜe liczne badania em- modyfikować je tak, aby były ciekawsze,
piryczne. Przykładowo Stawiska (2000), bardziej akceptowane przez audytorium,
216 PSYCH0U3GIA POZNANIA
by ich samych przedstawiały w lepszym się nie tylko poprzez odtwarzanie narracji
świetle. W efekcie ludzie zaczynają od- z własnego Ŝycia, lecz takŜe na inne spo-
twarzać poprzednio opowiedzianą historię, soby, na przykład poprzez rozpoznawanie
a nie zdarzenie pierwotne. (rozpoznawanie kogoś jako osoby znanej)
Wiele dyskusji budzi to, czy pamięć czy poprzez odtwarzanie okoliczności ja-
autobiograficzna jest wyłącznie pamięcią kiegoś zdarzenia (wiem, Ŝe wtedy była
świadomą, czy teŜ naleŜy dopuścić istnie- piękna pogoda).
nie nieuświadamianych form tej pamięci. Choć pamięć autobiograficzna jest spe-
Brewer (1996) zakłada, Ŝe pamięć autobio- cyficznym rodzajem pamięci, to jednak
graficzna jest pamięcią świadomą. UwaŜa nadal pozostaje pamięcią, a nie myśleniem
nawet, Ŝe zamiast terminu pamięć auto- czy tworzeniem interpretacji. Pojawiła się
biograficzna lepiej stosować termin pa- ona stosunkowo późno w rozwoju filoge-
mięć wspomnieniowa. Takie rozwiązanie netycznym (Tulving, 1985). Tulving twier-
utoŜsamia pamięć autobiograficzną z tym, dzi, Ŝe najwcześniej pojawia się pamięć
co jednostka potrafi przywołać w postaci proceduralna, potem na niej nadbudowuje
wspomnień. Jest to oczywiście rozwiąza- się pamięć semantyczna, a najpóźniej pa-
nie wygodne z punktu widzenia badacza, mięć epizodyczna. Jak sugerowały wcze-
poniewaŜ moŜe on ograniczyć się tylko śniejsze uwagi, pamięć autobiograficzna
do tego, co zostało odtworzone w formie to właśnie głównie pamięć epizodyczna.
wspomnień. JednakŜe wiąŜą się z tym Dostępne dane empiryczne wskazują, Ŝe
powaŜne ograniczenia: pewne formy pamięci autobiograficznej
a) nie uwzględnia się tego, Ŝe pamięć występują tylko u naczelnych. Jedynie
oprócz fazy odtwarzania ma fazę zapa u naczelnych pojawiają się zaląŜki po-
miętywania i przechowania; czucia toŜsamości, które pozwalają trak-
b) niektóre informacje z przeszłości mogą tować „wspomnienia rozmaitych zdarzeń
być odtwarzane w odmienny sposób niŜ jako własne i tylko własne doświadczenia"
wspominanie; na przykład w badaniach (Gallup, 1970, 1979). Badania tego autora
nad amnezją okazywało się, Ŝe sku pokazały, Ŝe na przykład szympansy potra-
teczne jest sięganie do technik akty fiły traktować odbicie w lustrze jako obraz
wizowania pamięci ukrytej (Schacter, siebie, a nie jako obraz innej małpy, wyko-
1996); nującej te same ruchy. Charakterystyczne
c) skoro ograniczamy się tylko do ba było to, Ŝe taka reakcja występowała tylko
dania wspomnień, to trudno podnieść u szympansów, natomiast nie spotykano jej
problem trafności pamięci autobiogra u innych małp (na przykład u gibonów).
ficznej; trudno na przykład odróŜnić Warto więc podkreślić, Ŝe pamięć au-
konfabulacje od wspomnień zdarzeń tobiograficzna moŜe wystąpić u człowieka
rzeczywistych. dopiero na takim etapie rozwoju, gdy za-
czyna się kształtować poczucie toŜsamości
Tu przyjmujemy, Ŝe pamięć autobio- i poczucie odrębności Ja. Kiedy poczu-
graficzna jest zasadniczo pamięcią świa- cie takie jeszcze nie zostało ukształto-
domą, choć istnieją sytuacje, w których wane, mamy do czynienia z protopamię-
świadomy dostęp do jej zawartości jest cią - jednostka pamięta pewne zdarzenia,
utrudniony lub wręcz niemoŜliwy. Dostęp ale nie wiąŜe ich z własną osobą. Pi-
do zawartości pamięci moŜe realizować szemy tu „jednostka", a nie „dziecko", po-
PAMIĘĆ AUTOBIOGRAFICZNA 217
bierała z danego dnia dwa lub więcej jest odtworzyć. Linton badała samą siebie
zdarzeń i kaŜde z nich zapisywała na i po pierwszym miesiącu badań mogła na
osobnej karteczce. Po jednej stronie kartki własnej skórze odczuć, do czego prowadzi
zamieszczała krótki opis zdarzenia oraz ogólnikowe opisywanie zdarzeń. Gdy me-
liczbę wybraną z tablicy liczb losowych, todą tą bada się inne niŜ sam badacz osoby,
natomiast na stronie odwrotnej wpisy- moŜe to prowadzić do trudności. Natknęła
wała datę oraz oceny danego zdarzenia się na nie Stawiska (2000), która poprosiła
na kilku skalach szacunkowych. Były to o prowadzenie pamiętników dwie osoby
między innymi skale wyrazistości, pobu- poza nią samą. Okazało się, Ŝe jako zda-
dzenia emocjonalnego oraz waŜności da- rzenia były zapisywane takie rzeczy, jak
nego zdarzenia. Następnie wrzucała kar- „Dzisiaj nic się nie zdarzyło. Wszystko
teczki do pudełka, do którego juŜ nie po staremu" i tym podobne. Po drugie,
zaglądała. Po upływie kaŜdego miesiąca metoda ta pozwala sprawdzić, czy badani
Linton otwierała pudełko, losowała z niego pamiętają tylko jedną właściwość zdarze-
pewną pulę karteczek, tasowała je, w na- nia, a mianowicie jego lokalizację czasową.
stępnie dzieliła na dwa stosy. Z kaŜdego Linton przecieŜ przypominała sobie to,
braia po jednej karteczce, czytała opisy które z dwóch zdarzeń wystąpiło wcze-
i starała się odgadnąć, które z tych zda- śniej. Tymczasem w pamięci autobiogra-
rzeń miało miejsce wcześniej. Następ- ficznej zapisywane są równieŜ inne infor-
nie starała się odtworzyć daty tych zda- macje niŜ czasowa lokalizacja zdarzenia.
rzeń. Pomysł Linton został zmodyfikowany
Linton zapisywała zdarzenia przez przez dwóch kolejnych badaczy, którzy
okres dwóch lat. Przez sześć lat starała się takŜe posługiwali się pamiętnikami. KaŜdy
sprawdzić, jak dokładnie pamięta zapisane z nich nieco ulepszył procedurę, aczkol-
zdarzenia. Wyniki jej badań przedstawiono wiek Ŝadnemu nie udało się namówić do
na rycinie 5.12 w ramce 5.8. PoniewaŜ Lin- badania innej osoby poza sobą samym.
ton losowała karteczki z całej puli zapisa- White (1982) przez okres roku zapi-
nych wcześniej, a odstępy czasowe między sywał codziennie po jednym zdarzeniu.
zdarzeniami były róŜnej długości, zadania KaŜde zdarzenie było opisane na jednej
dotyczące porównania czasu wystąpienia duŜej i jednej małej kartce. Kartkę duŜą
tych zdarzeń były niejednakowo trudne. otwierało zdanie główne, zawierające cha-
Zadanie było bardzo trudne, gdy zapisane rakterystykę zdarzenia w jednej linii. Po-
zdarzenia sąsiadowały ze sobą w czasie, niŜej znajdował się bardziej szczegółowy
natomiast gdy były one od siebie oddzie- opis tego zdarzenia w kilku wierszach.
lone duŜym przedziałem czasu, stawało się Następną część stanowił opis zdarzenia
relatywnie łatwiejsze. w postaci ocen na jedenastu skalach sza-
Metoda Linton ma dwie wady. Po cunkowych. W dolnej części kartki znajdo-
pierwsze, bardzo trudno zdefiniować, czym wał się zbiór przymiotników. White zakre-
jest zdarzenie. Zdarzeniem moŜe być na ślał te przymiotniki, które opisywały stan
przykład zjedzenie obiadu poza domem, emocjonalny w momencie zajścia danego
albo teŜ zjedzenie obiadu w restauracji zdarzenia.
Montmartre przed wizytą w muzeum. Oba White starał się kontrolować zapisy-
zdarzenia opisane są niejednakowo do- wane zdarzenia. Mniej więcej w połowie
kładnie i dlatego drugie zdarzenie łatwiej wypadków starał się zanotować zdarzenia
220 PSiCHOWGlA POZNANIA
powodzenia, czytał odpowiedź na trzecie kryła ona znacznych róŜnic między funk-
pytanie i tak dalej. Zdarzenie uznawał cjonowaniem tych osób.
za całkowicie zapomniane, kiedy nie po- Metoda pamiętników jest bardzo wy-
jawiało się u niego poczucie znajomo- magająca dla osób badanych. Codzienne
ści zdarzenia po przeczytaniu szczegółu zapisywanie zdarzeń, a następnie ich od-
krytycznego. Wagenaar stosował róŜne twarzanie są bardzo pracochłonne. Odtwa-
kombinage podpowiedzi przy przypomi- rzanie w opisywanych wcześniej badaniach
naniu sobie kolejnych zdarzeń. Dzięki zajmowało od jednego do kilkunastu dni.
temu mógł sprawdzić, która z informacji Wadą tej metody jest takŜe to, badani
zawartych w kolejnych podpowiedziach muszą wyselekcjonować jakieś zdarzenie
była najbardziej skuteczna. Okazało się, do zapisania. Zwykle takie zdarzenie ma
Ŝe wskazówka związana z odpowiedzią na pewne cechy wyróŜniające, wskutek czego
pytanie „kiedy" w najmniejszym stopniu jest ono pamiętane znacznie lepiej ani-
pomagała w przywołaniu jakiegoś zda- Ŝeli zdarzenia powszednie. MoŜe to stwo-
rzenia. Sugerowało to zatem, Ŝe metoda rzyć wraŜenie, Ŝe pamięć autobiograficzna
zastosowana przez Linton, wykorzystu- jest niezwykle wierna i precyzyjna. Aby
jąca lokalizację czasową, była najbardziej uniknąć zarzutu związanego z selekcją
wymagająca. Wagenaar, porównując swoje zdarzeń, Brewer (1988) skonstruował po-
wyniki z wynikami badań Linton, z pew- mysłową odmianę metody pamiętników.
nym smutkiem stwierdza, Ŝe jego pa- Dał on swoim dziesięciu osobom badanym
mięć jest gorsza niŜ pamięć Linton. Na małe magnetofony oraz pagery. Pagery
pocieszenie winien jednak dodać, Ŝe był w losowych odstępach czasu (średnio co
najbardziej pracowity z całej trójki badaczy dwie godziny) dawały badanemu sygnał,
prowadzących badania za pomocą metody aby zarejestrował to, co robi w danym
pamiętników. momencie, ocenił częstość powtarzania się
Zarówno badania Linton, White'a, jak tej czynności, jej waŜność, nastawienie na
i badanie Wagenaara są badaniami przepro- cel oraz towarzyszące jej emocje. Tego
wadzonymi na jednej osobie. Co więcej, samego dnia - po 23 dniach oraz po
osobą badaną był psycholog dysponujący 46 dniach - badano przypominanie zda-
duŜą wiedzą na temat pamięci i potra- rzeń, dostarczając badanemu wskazówek
fiący stosować róŜnorodne strategie pa- dotyczących czasu i miejsca danego zda-
mięciowe. Skądinąd wiadomo, Ŝe strategie rzenia. MoŜemy to badanie potraktować
te mogą znacznie modyfikować funkcjo- jako pobieranie losowych próbek pamię-
nowanie pamięci człowieka. Dlatego teŜ ciowych tego, co przydarzyło się badanym.
moŜna postawić pytanie dotyczące traf- Okazało się, Ŝe znacznie częściej badani
ności zewnętrznej uzyskanych wyników: nie potrafili sobie przypomnieć nic (190
czy analogiczne dane uzyskalibyśmy, pro- wypadków) oraz przypominali sobie inne
wadząc badania na osobach niemających zdarzenie (118 wypadków) aniŜeli to, które
wykształcenia psychologicznego? Stawi- mieli sobie przypomnieć. Rzadziej nato-
ska (2000) przeprowadziła takie badanie; miast przypominali sobie prawidłowo to,
objęło ono okres trzech miesięcy, pod- co rzeczywiście się zdarzyło (109 wypad-
czas których pamiętnik prowadziła sama ków). Dowodzi to, Ŝe nasza pamięć nie
autorka oraz dwie inne osoby, niemające grzeszy doskonałością, a przekonanie, Ŝe
wykształcenia psychologicznego. Nie wy- potrafimy sobie przypomnieć wszystko, co
222 PS/CHOŁDGIA POZNANIA
kiedyś się nam przydarzyło, jest po prostu sobie pewnych zdarzeń z tego okresu. Ba-
błędne. To przekonanie opiera się naj- dania przy uŜyciu tej metody dostarczyły
prawdopodobniej na niereprezentatywnej interesujących danych na temat amnezji
próbce danych, które sobie przypominamy. - okazało się na przykład, Ŝe deficyty
Przypominamy sobie te dane, które z pew- w przypominaniu informacji są tym więk-
nego powodu są dla nas waŜne. Natomiast sze, im świeŜszych danych dotyczą. Amne-
wtedy, kiedy mamy przypomnieć sobie stycy nie pamiętali „świeŜych" zdarzeń,
losowo wybrane informacje z naszej prze- natomiast pamiętali dość dobrze zdarzenia
szłości, a tak właśnie było w eksperymen- z odległej przeszłości.
cie Brewera, pamięć okazuje się zawodna. Inne badania przy uŜyciu tej grupy
Warto jeszcze podkreślić, Ŝe maksymalny metod miały juŜ charakter mniej sys-
okres przechowania w tym eksperymencie tematyczny. Cala seria badań tego typu
(46 dni) był stosunkowo krótki w stosunku dotyczyła zdarzeń, które znajdują swoje
do długości naszego Ŝycia i okresów, przez odzwierciedlenie w dokumentach osoby
badanej. Means i jej współpracownicy
jakie przechowujemy róŜne waŜne infor-
(Means, Mingay, Nigam, Zarrow, 1988;
macje.
Means, Loftus, 1991), badając pamięć wi-
zyt u lekarza, stwierdzili, Ŝe ludzie grupują
6.2.4. zdarzenia tego typu w sensowne całości.
Badania nad pamięcią Okazało się, Ŝe ludzie nie doceniają czę-
specyficznych zdarzeń Ŝyciowych stości takich zdarzeń, nie pamiętają wielu
szczegółów, daty odtwarzają w sposób nie-
Badania te dotyczą róŜnych właściwości dokładny i tworzą „wiązki tematyczne",
zdarzeń, jakie jednostka przeŜyła w ciągu grupując w pamięci wizyty u określo-
swojego Ŝycia. MoŜna pytać o pamięć nego specjalisty. Specjalne zabiegi poz-
egzaminów zdawanych w czasie studiów, nawcze, opisywane w pracy Means
0 doświadczenia z pracy zawodowej i tak i Loftus (1991), pozwalają odtworzyć
dalej. Początkowo metody badania pamięci szczegóły konkretnych, pozornie zapo-
specyficznych zdarzeń Ŝyciowych miały mnianych wizyt.
charakter niestandaryzowany i dotyczyły Innym przykładem są badania nad
róŜnych doświadczeń, jednak ostatnio za pamięcią waŜnych zdarzeń w Ŝyciu ro-
częto konstruować metody, które odnoszą dziny, takich jak pojawienie się rodzeń-
się do doświadczeń w pewnym okresie stwa w domu. Badania Sheingold i Teen-
Ŝycia. ney (1982), poświęcone temu zagadnieniu,
Jedną z takich metod jest terminarz pa- przedstawimy w dalszej części tego roz-
mięci autobiograficznej. Metoda ta została działu.
opracowana przez Kopelmana, Wilsona, W badaniach tego typu pojawia się moŜ-
Baddeleya (Baddeley, 1993). Jest to forma liwość sprawdzenia poprawności wspo-
ustrukturowanego wywiadu, w którym za- mnień autobiograficznych, poniewaŜ ist-
daje się pytania dotyczące zdarzeń z róŜ- nieją niezaleŜne zapisy pewnych fak-
nych okresów Ŝycia. Na przykład prosi tów. Zapisy te dotyczą jednak samych
się o przypomnienie nazwisk wychowaw- faktów, a nie tego, jak jednostka je
czyń z przedszkola czy imion koleŜanek zinterpretowała i na nie zareagowała.
1 kolegów, a następnie o przypomnienie Interesującym badaniem, w którym połą-
PAMIĘĆ AUTOBIOGRAFICZNA 223
charakter niŜ informacje na temat zdarzeń nieostro. Okresy Ŝycia na poziomie tre-
trwających krótko. ściowym zawierają wiedzę tematyczną,
Tego typu rozumowanie leŜało u pod- 0 wspólnych cechach dla danego okresu
staw koncepcji Conwaya (1996 a, 1996 b), oraz o wyraźnym porządku czasowym.
który uwaŜa, Ŝe wiedza autobiograficzna W tym samym czasie obiektywnym jed
jest przechowywana w trzech formach: nostka moŜe realizować róŜne tematy.
w formie wiedzy na temat okresów Ŝycia, Na przykład ktoś moŜe stwierdzić, Ŝe
w formie wiedzy na temat zdarzeń ogól- w okresie, kiedy dzieci były małe i nie
nych oraz w formie wiedzy na temat zda- chodziły do szkoły, pisał pracę dyplomową.
rzeń specyficznych. Nie jest rzeczą jasną, Mamy tu do czynienia z dwoma tematami,
dlaczego Conway posługuje się terminem złoŜonymi z róŜnych zdarzeń ogólnych,
wiedza, ale chodzi mu faktycznie o zawar- które przynajmniej czasowo są jakoś ze
tość pamięci trwałej, która po wydobyciu sobą skorelowane.
jest wykorzystywana do konstruowania Przykład równoległego (choć nie nie-
wspomnienia autobiograficznego. Wspo- zaleŜnego) realizowania dwóch tematów
przedstawiono na rycinie 6.2.
mnienia autobiograficzne konstruowane są
Drugi rodzaj danych zawartych w trwa-
przez pamięć operacyjną, a ściśle rzecz
łej pamięci autobiograficznej to wiedza na
biorąc - przez centralny system wykonaw-
temat zdarzeń ogólnych. Wiedza ta odnosi
czy (por. par. 5.3.1.1. i ryc. 5.8). System
się do grupy bardziej heterogenicznej.
ten konstruuje chwilowe i niezbyt trwale Barsalou (1988) wyróŜnia dwie kategorie
reprezentacje tego, co zdarzyło się w prze- takich zdarzeń:
szłości. a) zdarzenia powtarzające się, niekiedy
W trwałej pamięci autobiograficznej nawet mające charakter cykliczny (na
(czy - uŜywając terminologii Conwaya przykład zdawanie kolejnych egzami
- w wiedzy autobiograficznej) w przeci- nów w czasie studiów);
wieństwie do pamięci deklaratywnej (na b) zdarzenia pojedyncze (na przykład eg
przykład pamięci semantycznej) obowią- zamin magisterski).
zują dwie reguły porządkowania: Zdarzenia pojedyncze mogą być kon-
a) reguła ogólności, czasami określana sekwencją jakiegoś zdarzenia cyklicznego,
jako reguła „część - całość", takiego jak uczestniczenie w róŜnego ro-
b) reguła uporządkowania czasowego. dzaju imprezach towarzyskich.
Ta ostatnia jest specyficzna dla pamięci Zdarzenia ogólne łączą się ze sobą,
autobiograficznej. Jest ona niezaleŜna od tworząc minihistorie, które stanowią jeden
reguły ogólności. Przeanalizujemy teraz temat. Jednostka zdaje sobie sprawę, Ŝe
wskazane wcześniej rodzaje danych auto- zdarzenia tworzące minihistorie uporząd-
biograficznych. kowane są na poziomie normatywnym
Wiedza dotycząca okresów Ŝycia obej- 1 oparte na osi czasu. Jednak przy przywo
muje informacje na temat osób znaczą- ływaniu jakiegoś zdarzenia ludzie często
cych, miejsc, aktywności czy celów i pla- korzystają z jednego wyróŜniającego się
elementu, na którego podstawie rekon
nów. Przykładem moŜe być okres studiów.
struują całe zdarzenie. Przykład konstru
Okresy Ŝycia mają zaznaczony wyraźnie
owania wspomnienia autobiograficznego
początek i koniec, choć faktycznie gra-
przedstawiam dalej.
nice danego okresu mogą być określone
226 PSYCHOLOGIA POZNANIA
RYCINA 6.2 Dwa ciągi zdarzeń, z których pierwszy oznacza przebieg kariery zawodowej,
natomiast drugi jest ciągiem rodzinnym
Tematy, choć faktycznie są niezaleŜne, wspótwystępują ze sobą, a w skrajnych wypadkach zmiany w obrębie jednego
tematu mogą powodować zmiany w obrębie tematów pozostatych. Przerywane strzałki obrazują bieg czasu.
Zdarzenia mogą dzielić się na mikro- legą, który wróci! z rejsu, kiedy poczuję
zdarzenia. Na przykład oglądanie filmu X ból głowy (spotkanie to byto intensywnie
moŜe obejmować nie tylko kupno biletów, oblewane, czego efekty odczuwałem naza-
lecz takŜe trzymanie się za ręce w ki- jutrz). Wiedza o zdarzeniach specyficznych
nie i specyficzne pieszczoty. To ostatnie tworzy odrębny system pamięciowy.
stanowi zawartość odrębnego systemu pa- Badania nad amnestykami dowodzą, Ŝe
mięciowego, obejmującego wiedzę o zda- występuje u nich pamięć zdarzeń specy-
rzeniu specyficznym (ESK, czyli event spe- ficznych, ale przejawia się ona w postaci
cific knowledge). Ta wiedza jest najbardziej pamięci ukrytej, nie dotyczy natomiast
konkretna i dla jednostki ma największą pamięci jawnej. W pamięci ukrytej prze-
silę dowodową, Ŝe coś faktycznie się zda- chowywana jest specyficzna wiedza sen-
rzyło. Jeśli u jednostki pojawia się amnezja, soryczna, która moŜe wpływać na zacho-
to dotyczy ona pamięci zdarzeń specyficz- wania jednostki albo na jej emocje, choć
nych, natomiast wiedza ogólna i zdarzenia jednostka moŜe nie werbalizować takich
ogólne na ogół nie ulegają amnezji. wspomnień. Wynika to stąd, Ŝe pamięć
Wiedza o zdarzeniach specyficznych, ukryta oparta jest na systemie kodowania
choć powstaje na bazie pamięci autobio- presemantycznego.
graficznej, sama jednak nie tworzy tej Conway i Bekerrian (1987) uwaŜają, Ŝe
bazy. Dostęp do tej wiedzy odbywa się w ramach pamięci autobiograficznej moŜna
za pomocą wskaźników zarejestrowanych wyodrębnić pakiety pamięciowe. Pakiety
na poziomie pojęciowym, jakkolwiek sama te zawierają wiedzę z pewnego okresu Ŝy-
wiedza o zdarzeniach specyficznych sta- cia wraz z naleŜącymi do niej zapisami zda-
nowi pulę niezróŜnicowanych szczegółów. rzeń ogólnych oraz zawartymi w zdarze-
Mogę przypominać sobie spotkanie z ko- niach ogólnych informacjami o zdarzeniach
PAMIĘĆ AUTOBIOGRAFICZNA 227
Pakiet zawiera wiedzę autobiograficzną z okresu wczesnej dorosłości. W tym okresie w Ŝyciu opisywanej osoby
dominowała realizacja dwóch tematów: praca naukowa oraz relacje interpersonalne- W obrębie tych dwóch tematów
pojawiaty się róŜne zdarzenia ogólne, które następnie dzielą się na zdarzenia specyficzne. Nie wyodrębniono
przykładowych zdarzeń specyficznych składających się na obserwację zachowania badanych w warunkach
stresowych, ani teŜ składających się na kupno serwisu (wizyta w sklepie, trudności w podjęciu decyzji, kłótnia,
ustępstwo, płacenie w kasie i tak dalej).
228 PSYCHOLOGIA POZNANIA
1
Dla jasności wywodu będę unikał określeń technicznych, a w ich miejsce wprowadzę określenia
jakościowe, łatwe do intuicyjnego zrozumienia.
230 PSYCH01DGIA POZNANIA
rej układamy ksiąŜki w takiej kolejno- bywa rzadko stosowana, natomiast w kra-
ści, w jakiej je kupowaliśmy. Odnalezienie jach zachodnioeuropejskich ten typ skali
ksiąŜki w tak uporządkowanym zbiorze jest bardzo popularny (powiada się na
jest wyjątkowo trudne. Te niedogodności przykład: „To zdarzyło się w piętnastym
sprawiają, Ŝe mechaniczny zapis kolejności tygodniu").
zdarzeń występuje dość rzadko. Wprowadzenie skali zewnętrznej po-
woduje, Ŝe porządkowanie informacji w pa-
mięci autobiograficznej jest znacznie ła-
6.4.2. twiejsze. Zilustrujmy to ryciną 6.5.
Zapamiętywanie kolejności poprzez PosłuŜmy się metaforą do opisu takiego
odwołanie się do skali zewnętrznej sposobu porządkowania zdarzeń. Mamy
Drugi moŜliwy sposób kodowania kolej- tu dwa sznury koralików - jeden ozna-
ności zakłada wykorzystanie jakiejś skali cza miesiące, drugi natomiast zdarzenia.
zewnętrznej, na której lokowane są zda- I w jednym, i w drugim wypadku nie mo-
Ŝemy zmieniać kolejności koralików, po-
rzenia. Tą skalą zewnętrzną jest skala
niewaŜ nanizane one zostały na oś czasu.
czasu. Skala ta moŜe cechować się róŜ-
W jednym wypadku odstępy między kolej-
nym poziomem dokładności. Mamy skale
nymi koralikami są prawie równe, w dru-
sekund, minut, godzin, dni, tygodni, mie- gim zaś są róŜne. Do kolejnych koralików
sięcy i lat. Skale te zawierają się jedne w sznurze miesięcy zostały przyczepione
w drugich. Niektóre z nich mają charakter reprezentacje róŜnych zdarzeń autobiogra-
naturalny, na przykład skala dni czy skala ficznych. Od siły tego „przyczepu" za-
miesięcy księŜycowych. Ta ostatnia wiąŜe leŜy pewność porządkowania reprezentacji
się z cyklem menstruacyjnym, a poszcze- zdarzeń.
gólne części miesiąca księŜycowego w róŜ- Analogiczny sposób porządkowania wy-
nym stopniu sprzyjają podróŜom w nocy korzystywany jest w pamięci komputerów.
(nawigacja). Z drugiej strony skala dni W kaŜdym pliku, nad którym pracujemy,
składających się na tydzień jest konwen- zapisywana jest data jego stworzenia lub
cją kulturową, wyznaczającą główny typ ostatniej modyfikacji. Za pomocą progra-
aktywności człowieka - mamy tu bardzo mów narzędziowych albo systemu ope-
wyraźne rozróŜnienie między dniami robo- racyjnego moŜna uporządkować wszyst-
czymi i weekendem. kie pliki od najstarszych do najnowszych.
W pamięci autobiograficznej lokalizuje ZauwaŜmy, Ŝe kiedy porządkuje się duŜą
się zdarzenia na róŜnych skalach. Pamię- liczbę plików, na przykład plików zapisa-
tamy, Ŝe na przykład w marcu 2000 roku nych na dysku twardym, zuŜywa się na to
otrzymaliśmy waŜny list. Nie pamiętamy, więcej czasu.
którego to było dnia, ale jesteśmy pewni, Dysponując taką skalą, nie musimy
Ŝe było to w marcu. Skale o dokład- juŜ pamiętać, jaka była dokładna kolej-
ności dni stosowane są w odniesieniu ność zdarzeń, poniewaŜ o tej kolejności
do bardzo waŜnych zdarzeń w Ŝyciu jed- moŜemy wnioskować na podstawie miej-
nostki, takich jak zdanie egzaminu dy- sca, jakie zajmuje pewne zdarzenie na
plomowego, narodziny dziecka czy roz- skali czasu. Jest to proces wnioskowania,
wód. Wtedy pamiętana jest dokładna data. z tym Ŝe łatwiejszy od porównywania
Skala rzędu tygodni w naszej kulturze kaŜdego zdarzenia z kaŜdym, jak to się
PAMIĘĆ AUTOBIOGRAFICZNA 231
*
marzec •
kwiecień
lipiec konferencja
sierpień
wrzesień
listopad
grudzień
Zdarzenia te wystąpiły w ciągu jednego roku. Skala miesięcy jest wykorzystywana jako punkt odniesienia dla tworzenia
porządku czasowego. Zdarzenia zajmują róŜną część poszczególnych miesięcy - przykładowo: egzamin w styczniu zajął
tylko jeden dzień, natomiast praca nad rozdziałem 5. prawie cały październik. JednakŜe z punktu widzenia
uporządkowania zdarzeń znajdujących się w prawej kolumnie róŜnice te nie są istotne. Zdarzenia waŜne mogą być
lokalizowane z dokładnością do jednego dnia, natomiast w wypadku zdarzeń o mniejszej wadze wystarczy podanie
.grubej" lokalizacji czasowej.
232 PSTCHOtDGIA POZNANIA
nani, Ŝe ktoś musiał nas uczyć. Nie nej interakcji. W takim wypadku in-
pamiętamy struktury lekcji, ale „pa- terakcja zapamiętywana jest w sposób
miętamy", Ŝe lekcje trwały 45 minut, literalny. W pamięci autobiograficznej
Ŝe nauka szkolna trwała 8 lat i tak dalej. zarejestrowane są szczegóły danego
b) Na poziomie pośrednim. Ten po zdarzenia. Rejestrowana jest równieŜ
ziom jest juŜ bardziej specyficzny, po w konkretny sposób kolejność elemen-
niewaŜ potrafimy odtworzyć ogólną tów tworzących pewną interakcję.
strukturę zdarzenia czy interakcji, na
przykład lekcji szkolnej. W skład Kolejność zdarzeń w kaŜdym z przed-
lekcji wchodzą takie elementy, jak stawionych wypadków rejestrowana jest
sprawdzanie listy obecności, odpytywa w odmienny sposób. Na poziomie ogólnym
nie, przedstawienie nowego materiału, jednostka odwołuje się do zewnętrznej
zadanie domowe. Na poziomie pośred skali czasu. Datowanie zdarzeń jest uła-
nim moŜna dostrzec strukturę hie twione dzięki zarejestrowaniu informacji
rarchiczną, poniewaŜ w skład scena biograficznych w róŜnego typu dokumen-
riusza lekcji wchodzą mniejsze jed tach oraz wskutek konieczności przywoły-
nostki, w których moŜna wyodrębnić wania tych informacji (na przykład w Ŝy-
części uporządkowane sekwencyjnie. ciorysach standardowo podaje się czas
Na przykład jednym z elementów lekcji trwania nauki szkolnej). Zewnętrzna skala
jest odpytywanie, w którym moŜna czasu zazwyczaj operuje „grubymi" jed-
wyodrębnić zdarzenia elementarne, ta nostkami (na przykład latami), choć zapisy
kie jak wyczytanie nazwiska, zadanie w niej mogą zostać uszczegółowione przez
jednego lub kilku pytań, wysłuchanie odwołanie się do wiedzy o pewnych kon-
odpowiedzi i postawienie oceny. Wy wencjach społecznych. Mogę pamiętać,
nikałoby stąd, Ŝe skrypty poznawcze Ŝe naukę szkolną rozpoczynałem w 1959
mają nie tylko charakter sekwencyjny roku, a z wiedzy społecznej wyprowadzam
(Abelson, 1981), lecz takŜe są one wniosek, Ŝe musiało to być we wrześniu
zorganizowane hierarchicznie. Badania (określenie dokładniejszej daty moŜe być
Materskiej (1997) pokazały, Ŝe organi niemoŜliwe, bo choć rok szkolny zazwyczaj
zacja wewnętrzna skryptów moŜe być zaczyna się 1 września, to w latach, kiedy 1
jeszcze bardziej skomplikowana. Hie września wypada w sobotę lub w niedzielę,
rarchiczny charakter skryptów pozwala jego początek moŜe mieć miejsce innego
na zmniejszenie wielkości zasobów pa dnia).
mięciowych potrzebnych do przecho Zdarzenia z poziomu pośredniego mogą
wania pewnych informacji. być porządkowane przez odniesienie do
c) Na poziomie konkretnym, odnoszącym zewnętrznej skali czasu, ale dzieje się to
się do pewnej interakcji specyficznej. stosunkowo rzadko. Wynika to stąd, Ŝe
Interakcja ta moŜe naleŜeć do zbioru zdarzenia takie powtarzały się wielokrot-
interakcji z poziomu pośredniego, ma nie w ciągu naszego Ŝycia i zdarzenie
jednak pewne wyróŜniające ją cechy. X moŜe być łatwo pomylone z podob-
Taką cechą moŜe być na przykład nym zdarzeniem Y, które miało miejsce
odmienny od standardowego przebieg w innym czasie. Nie pamiętamy na przy-
(alarm bombowy w czasie lekcji), czy kład wszystkich wizyt u lekarza ogólnego
teŜ silne nasycenie emocjonalne da- w ostatnim roku. Dlatego teŜ ustalanie
MMIĘĆ AUTOBIOGRAFICZNA 235
RYCINA 6.7 Porównanie krzywych zapominania, uzyskanych w badaniach Ebbinghausa (wykres po lewej) oraz
Linton (wykres po prawej)
RAMKA 6.2
Badani mieli okazję zapoznawać się kami. Była to więc grupa, w której
z listą 40 przymiotników przez pe- uruchamiano kodowanie fonemiczne.
wien czas. Nie informowano ich, Ŝe W trzeciej grupie przymiotników mieli
potem będzie sprawdzana pamięć tych wskazać, które mają to samo zna-
przymiotników. Przymiotniki podzie- czenie - czyli uruchamiano kodowa-
lone były na cztery grupy, liczące nie semantyczne. Wreszcie w gru-
po 10 przymiotników. W odniesieniu pie czwartej mieli podejmować de-
do kaŜdej z tych grup badani mieli cyzje, czy poszczególne przymiotniki
wykonywać odmienne zadania. W wy- ich opisują, czy teŜ nie. Tu decyzja
padku pierwszej grupy 10 przymiot- badanych polegała na odniesieniu do
ników mieli w nich poszukiwać liter Ja. Po pewnym czasie nieoczekiwa-
spełniających pewne kryteria - była nie poproszono wszystkich badanych
to grupa, w której uruchamiano ko- 0przypomnienie sobie przymiotników,
dowanie wzrokowe (decyzja struktu- jakie znajdowały się na oglądanych
ralna). W drugiej grupie mieli po- 1analizowanych listach. Wyniki testów
szukiwać przymiotników, które ry- pamięci mimowolnej przedstawiamy
mują się z podanymi przymiotni- na rycinie 6.8.
238 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Dla kaŜdego rodzaju decyzji osobno oznaczono poziom przypominania w sytuacji, kiedy decyzja była
pozytywna, a takŜe kiedy decyzja była negatywna, oraz podano wyniki łączne dla obu typów decyzji- Warto
zauwaŜyć, Ŝe nawet wtedy, kiedy badani stwierdzali, Ŝe pewien przymiotnik ich nie opisuje (środkowy słupek
w grupie odniesienie do Ja), to i tak zapamiętywali go lepiej niŜ na przykład w porównaniu z sytuacją, kiedy
udato im się znaleźć przymiotnik o podobnym znaczeniu.
Z drugiej strony mamy liczne koncepcje komplikuje to, Ŝe w miarę upływu czasu
nawiązujące do teorii ewolucji, zgodnie znak afektywny przypisywany jakiemuś
z którymi w interesie organizmu i gatunku zdarzeniu moŜe ulegać zmianie. Coś, co
leŜy lepsze pamiętanie doświadczeń nega- kiedyś oceniane było jako zdarzenie bardzo
tywnych niŜ pozytywnych. Taka koncepga nieprzyjemne i stwarzające duŜe wyzwania
występuje na przykład u Czapińskiego adaptacyjne, moŜe - w miarę upływu lat
(1985). Dobre zapamiętanie zdarzeń nega- - stawać się zdarzeniem neutralnym, albo
tywnych pozwala w przyszłości uchronić nawet pozytywnym. Po latach wspomi-
się przed moŜliwą szkodą, utratą zdrowia, namy początek nauki w liceum czy na stu-
czy nawet Ŝycia. Konsekwencje niepamięci diach jako okres, w którym działo się wiele
zdarzeń o znaku negatywnym są więc interesujących rzeczy, kiedy nawiązywali-
bardzo powaŜne. Natomiast konsekwen- śmy nowe przyjaźnie, choć dla wielu był to
cje niepamięci zdarzeń o znaku pozytyw- okres związany z powaŜnymi wyzwaniami
nym oznaczają jedynie utratę okazji do adaptacyjnymi (nowe środowisko, koniecz-
zaspokojenia potrzeb. W badaniach Sta- ność szybkiego przyswajania duŜych porcji
wiskiej (2000) wystąpiła nieznaczna ten-
wiedzy i tak dalej). Z drugiej strony coś,
dencja do lepszego pamiętania zdarzeń
co kiedyś było oceniane jako zdarzenie
o znaku ujemnym. Tendencja ta jednak
bardzo pozytywne, moŜe z biegiem czasu
była bardzo słaba - równie słaba jak
tendencja do lepszego pamiętania zdarzeń tracić swój pierwotny blask i ocena tego
0 znaku dodatnim, zaobserwowana przez zdarzenia moŜe zmierzać w kierunku neu-
White'e (1982) i Wagenaara (1986). tralnym.
Obraz związków jest daleki od jasności O tym, Ŝe we wpływie znaku emo-
1wszystko wskazuje na to, Ŝe oddziaływa cjonalnego na pamięć uczestniczą róŜne
nie znaku zapamiętywanego zdarzenia na mechanizmy, świadczą szczegółowe wy-
pamięć autobiograficzną moŜe zaleŜeć od niki badań Wagenaara (1986). Wyniki te
wielu mechanizmów. Sprawę dodatkowo przedstawiono w ramce 6.3.
RAMKA 6.3
niego okresu (Schuman, Rieger, 1992). Ba- stwa. Informacje uzyskiwano od badanych
dano róŜne grupy wiekowe i sporządzono w wystandaryzowanej rozmowie; informa-
wykresy dla zdarzeń, które powtarzały cje te były weryfikowane za pomocą da-
się najczęściej. Były to następujące zda- nych uzyskanych od matek. Badania w ca-
rzenia: terroryzm, zabójstwo prezydenta łej rozciągłości potwierdziły hipotezę na
Kennedy'ego, wojna w Wietnamie, druga temat dziecięcej amnezji. Jeśli narodziny
wojna światowa i Wielki Kryzys w latach rodzeństwa nastąpiły w okresie do trze-
30. Okazało się, Ŝe zdarzenia te były bar- ciego roku Ŝycia badanych, nie pamiętali
dzo dobrze pamiętane przez róŜne grupy oni Ŝadnych szczegółów związanych z tym
ludzi - akurat przez tych, którzy wtedy zdarzeniem. Nieco ponad 10% badanych
mieli od piętnastu do dwudziestu pięciu pamiętało narodziny rodzeństwa, gdy mieli
lat. Dotychczasowe wyjaśnienia tego zja- oni 3-5 lat; procent ten nieznacznie się
wiska okazały się niewystarczające: su- obniŜał, gdy liczyli sobie 5-7 lat, a potem
gerowano na przykład, Ŝe najwaŜniejsze rósł systematycznie i powoli, gdy mieli od
zdarzenia w Ŝyciu człowieka mają miejsce 7 do 9 lat i ponad 9 lat. Conway (1996 b)
w tym właśnie okresie, ale dane Fromholta twierdzi, Ŝe w tym okresie dzieci realizują
i Larsena (1992) nie potwierdziły tego takie cele i plany, które nie są dostępne dla
przypuszczenia. Inne wyjaśnienie stwier- Ja ukształtowanego u osoby dorosłej.
dzało, Ŝe w tym okresie uruchamiany jest Wprawdzie w literaturze pojawiają się
specyficzny rodzaj kodowania danych w pa- sugestie, Ŝe ludzie pamiętają narodziny ro-
mięci autobiograficznej, ale nie było jasne, dzeństwa, kiedy mieli około dwóch lat, ale
dlaczego mechanizm ten przestaje działać Loftus (1993) twierdzi, Ŝe moŜliwe są inne
w latach późniejszych. Ta hipoteza stała się wyjaśnienia owej „pamięci". „Przypomina-
jednak punktem wyjścia dla interesującej nie" sobie tych faktów moŜe być efektem
propozycji wysuniętej przez Fitzgeralda wyprowadzenia pewnych wniosków z wie-
(1988) oraz Conwaya i Rubina (1993), dzy ogólnej na temat tego, co mogło się
według których okres, jakiego dotyczy re- zdarzyć, albo teŜ „fakty" te mogły zostać
miniscencja jest krytyczny dla formowania zarejestrowane przez dziecko ze źródeł ze-
się Ja. PoniewaŜ w tym okresie tworzy się wnętrznych po ukończeniu drugiego roku
obraz samego siebie, pojawiają się tematy Ŝycia. Loftus i współpracownicy (Loftus,
Ŝyciowe, które utrzymują się przez resztę Garry, Brown, Rader, 1994) twierdzą rów-
Ŝycia. nieŜ, Ŝe jeszcze wcześniejsze zdarzenie
Amnezja dziecięca polega na niemal autobiograficzne - moment narodzin - nie
całkowitej niepamięci zdarzeń, które miały moŜe zostać zapamiętane. Traktują oni
miejsce przed piątym rokiem Ŝycia (Ber- pamięć o własnym porodzie jako jeden
scheid, 1994; Baddeley, 1993). Systema- z mitów.
tyczne badania nad amnezją dziecięcą Sheingold i Teenney (1982) stwierdzili
zostały przeprowadzone przez Sheingold takŜe, Ŝe upływ czasu nie miał ujemnego
i Teenney (1982). Za przedmiot swoich wpływu na liczbę szczegółów, jakie badani
badań wybrali pamięć takich znaczących potrafili odtworzyć. Nawet po upływie
wydarzeń w biografii kaŜdego człowieka, dziesięciu lat pamiętali oni prawie tyle
jakim są narodziny siostry lub brata. Ba- samo szczegółów, co po upływie pięciu
dano osoby, które miały od roku do dzie- lat od chwili narodzin. Osoby badane pa-
więciu lat w momencie narodzin rodzeń- miętały jednak mniej szczegółów aniŜeli
244 PSfCHOIDGIA POZNANIA
ich matki. Dodajmy, Ŝe matki nie potrafiły się głównie informacje werbalne, a więc
przypomnieć sobie wszystkich szczegó- to, co ktoś potrafi powiedzieć na temat
łów, o które pytano w rozmowie. Dane własnej przeszłości. Tymczasem informa-
te wskazują, Ŝe stopień zaangaŜowania cje odnoszące się do pierwszego roku Ŝycia
emocjonalnego wpływa na bogactwo pa- nie mogą być kodowane werbalnie, ponie-
mięci o pewnym zdarzeniu autobiograficz- waŜ dziecko nie opanowało jeszcze języka.
nym, ale nawet skrajnie silne zaangaŜo- Informacje autobiograficzne z pierwszego
wanie towarzyszące narodzinom własnego oraz częściowo drugiego roku Ŝycia prze-
dziecka nie gwarantuje pełnego zapamię- chowywane są głównie w formie obrazo-
tania wszystkich szczegółów dotyczących wej, a ich opis werbalny gubi wiele danych,
tego zdarzenia. W cytowanych badaniach które niegdyś zostały zarejestrowane w in-
na 37 pytań, jakie zadawano matkom na nej postaci. Słabość tego wyjaśnienia zwią-
temat narodzin własnego dziecka, odpo- zana jest z tym, Ŝe amnezja dziecięca obej-
wiadały one średnio na 18 pytań. muje równieŜ okres, kiedy dziecko zaczęło
Jedno z moŜliwych wyjaśnień zjawiska dość sprawnie posługiwać się językiem,
amnezji dziecięcej odwołuje się do faktu, który moŜe być juŜ wykorzystywany jako
Ŝe w badaniach nad pamięcią wykorzystuje narzędzie kodowania informacji.
RAMKA 6.4.
znajdowało się pytanie: „Czy widziałeś waŜ informacja dotyczyła faktu o peryfe-
stodołę?". Okazało się, Ŝe w grupie A rycznym znaczeniu dla danego wypadku.
„widziało" stodołę niecałe 3% badanych, Gdyby ta informacja dotyczyła sprawy
natomiast w grupie B „zobaczyło" ją ponad centralnej dla danego zdarzenia, wówczas
17% osób. Dostarczona później błędna ludzie winni wykazywać silny opór przed
informacja zmodyfikowała zatem pamięć jej zaakceptowaniem. Hipotezę taką po-
pierwotnego zdarzenia - uległo jej ponad twierdzono w jednym z późniejszych eks-
pięć razy więcej badanych aniŜeli w grupie perymentów Loftus (1979 b), w którym
A. Z drugiej strony - jeśli juŜ jeste- pokazywano serię przezroczy przedsta-
śmy przy liczbach - ponad 80% badanych wiających kradzieŜ czerwonego portfela
z grupy B nie uległo fałszywej sugestii z torebki pewnej kobiety. Okazało się, Ŝe
zawartej w pytaniu. niemal wszyscy badani wykazali odporność
Gdy zastanowimy się dokładniej nad na sugestię, Ŝe skradziony portfel był
omówionym eksperymentem, moŜemy brązowy.
dojść do wniosku, Ŝe badani mogli infor- W eksperymentach Loftus pokazano
mację na temat stodoły wprowadzić do nie tylko to, w jaki sposób nowa infor-
pamięci bez Ŝadnych problemów, ponie- macja integrowana jest z dotychczasowymi
PAMIĘĆ AUTOBIOGRAFICZNA 247
Łatwo zauwaŜyć, Ŝe dwa pierwsze za- stępne - zasady wielości ścieŜek dostępu.
biegi są egzemplifikacjami zasady specy- Dane dotyczące skuteczności wywiadu po-
ficzności kodowania, natomiast dwa na- znawczego przedstawiono w ramce 6.5.
RAMKA 6.5
RAMKA 7.1
Obrazy ejdetyczne (gr. eidos - to, co cze, mogą być rzutowane na neutralną
jest widziane) były badane przez Jaen- powierzchnię, a o ich naoczności po-
scha juŜ w latach dwudziestych (cyt. średnio świadczy to, Ŝe podczas ich
za: Woodworth, Schlosberg, 1963). opisywania ludzie posługują się cza-
Jaensch pokazywał swoim badanym sem teraźniejszym. Według Habera
obraz przez okres do 40 sekund, a na- obrazy ejdetyczne występują u około
stępnie prosił o opisywanie go, kiedy 8% dzieci w wieku 7-12 lat i tylko
badany patrzył na szarą powierzchnię. u 0,1% dorosłych. Zdolność do tworze-
Niektóre badane przez niego osoby nia obrazów ejdetycznych nie koreluje
potrafiły opisywać obraz z fotogra- z Ŝadnymi zdolnościami poznawczymi;
ficzną dokładnością - opis taki był nie wykryto równieŜ u tych osób
moŜliwy, kiedy od momentu schowa- jakichkolwiek zaburzeń neurologicz-
nia pierwotnego obrazu upłynęło kilka nych.
sekund do minuty lub więcej. Jaensch Wprawdzie badania nad obrazami
stwierdził, Ŝe obrazy ejdetyczne wy- ejdetycznymi były krytykowane za
stępowały głównie u dzieci, natomiast nadmierne poleganie na danych feno-
u dorosłych były rzadkością. O trwało- menologicznych, ale udało się opra-
ści obrazów ejdetycznych świadczy to, cować takie metody badawcze, które
Ŝe badani potrafili opisywać je werbal- mają charakter obiektywny. Stromeyer
nie; opis ten, a takŜe poprzedzający go i Psotka (1970) eksponowali swoim
przekład z kodu werbalnego na obra- badanym bezsensowne układy kro-
zowy zabiera trochę czasu i wymaga pek, jeden po drugim. Niektórzy ba-
przekodowania obrazu na słowa. dani potrafili łączyć je ze sobą tak,
Badania Jaenscha były kontynu- Ŝe powstawały obrazy rzeczywistych
owane przez Allporta (1924), a bar- przedmiotów. Wynika stąd, Ŝe obraz
dziej współczesną analizę obrazów ej- pierwszego układu kropek musiał być
detycznych przedstawił Haber (1979). przechowywany w dokładnej postaci
Odnotowuje on, Ŝe obrazy ejdetyczne tak długo, dopóki nie pojawił się drugi
róŜnią się od obrazów następczych zbiór. Dopiero wtedy moŜliwe sta-
- powidoków. Obrazy ejdetyczne są wało się połączenie obu zbiorów, tak
dokładnym odzwierciedleniem danego Ŝe powstawał sensowny obraz. Prze-
obrazu czy obiektu, a podczas po- rwa między ekspozycjami obu zbiorów
ruszania oczyma ich lokalizacja się kropek wynosiła dziesiątki sekund,
nie zmienia (obrazy następcze zmie- a więc dłuŜej, aniŜeli wynosi czas
niają swoje połoŜenie, gdy ruszamy przechowania w pamięci ikonicznej.
oczyma). Tak samo jak obrazy następ-
254 PSYCHOLOGIA POZNANIA
poznawczej uruchamia pozostałe ruchy, Ŝeniami. MoŜna wymienić trzy grupy ta-
dzięki czemu pewien obraz mamy jak kich badań:
Ŝywy przed oczami. Aktywność ta ma
1. Badanie reakcji odroczonych. Omó
jednak charakter twórczy, poniewaŜ zwią-
zana jest z poszukiwaniem informacji. Na wimy je na przykładzie badania nad
ten twórczy charakter zwracał juŜ bardzo szympansami. Eksperymentator w obe
dawno temu uwagę Kazimierz Twardowski cności szympansa chowa banan pod
(1965), który pisał: „JeŜeli więc wyobra- jeden z kolorowych kubków odwróco
Ŝenie nie jest odnowionym spostrzeŜe- nych do góry dnem. Następnie kubki
niem w ogóle, ani prostym odtworze- te są zasłaniane za pomocą opuszczanej
kurtyny i po upływie kilku lub kilkuna
niem wraŜeń, nie pozostaje nic innego,
jak upatrywać je właśnie w syntezie wra- stu minut wypełnionych jakąś inną ak
tywnością pozwala się szympansowi na
Ŝeń (...). Jako synteza wraŜeń wyobraŜe-
poszukiwanie jedzenia. Zwierzę zazwy
nie opiera się wprawdzie na wraŜeniach
- czy to doraźnych czy to odnowionych czaj za pierwszym razem trafia do wła
- ale nie jest prostym ich odtworzeniem; ściwego kubka. Trafia ono takŜe wtedy,
moŜe zatem opierać się na jakichkolwiek kiedy w okresie odroczenia kubki za
wraŜeniach, byleby tylko dała się z nich mienia się miejscami, co wskazuje na
utworzyć odpowiednia całość" (s. 126). to, Ŝe w jego wyobraźni znajduje się
Wprawdzie Twardowski mówi o konstru nie tylko informacja o przestrzennej lo
owaniu wyobraŜeń z wraŜeń, ale sama idea kalizacji przynęty, lecz takŜe informacja
konstruowania jest przezeń bardzo jasno o barwie kubka, pod którym ta przynęta
została ukryta. MoŜna do tej proce
zarysowana.
dury wprowadzić kolejną modyfikację.
WyobraŜenia nie są zjawiskami cał-
kowicie subiektywnymi, związanymi ze Po schowaniu banana pod określony
świadomością, czy teŜ umiejętnością po- kubek moŜna w okresie odroczenia,
sługiwania się językiem. Wiele danych kiedy wszystkie kubki znajdują się za
wskazuje na to, Ŝe wyobraŜenia występują kurtyną, zamienić banan na marchew,
u małych dzieci, które nie opanowały która jest oczywiście znacznie mniej
jeszcze języka, a nawet mogą występować atrakcyjna. W takim wypadku znale
u zwierząt. Przykłady badań nad małymi zienie marchwi nie kończy aktywno
dziećmi omawialiśmy w rozdziale 2. Przy- ści zwierzęcia - „zawiedziony" szym
pomnijmy cytowane tam badanie Spelke pans szuka dalej. Dowodzi to zatem,
(1982), W badaniach tych eksperymen- iŜ w jego wyobraŜeniu znajduje się
tator przykrywał zabawkę pieluszką. Po informacja na temat rodzaju schowanej
przynęty. Przegląd badań nad reakcjami
jakimś czasie dziecku pozwalano ściągnąć
odroczonymi moŜna znaleźć w podręcz
pieluszkę, albo teŜ eksperymentator sam
ją usuwał. Dzieci były bardzo zaskoczone, niku Woodwortha i Schlosberga (1963).
kiedy okazywało się, Ŝe pod pieluszką nie 2. Badania nad wyobraŜeniami szym
ma Ŝadnej zabawki, albo teŜ znajduje się pansów dotyczącymi własnej osoby.
tam zupełnie inna zabawka. Celowo uŜywam tu terminu „osoba",
Jeszcze bardziej zadziwiających wyni- poniewaŜ zachowanie szympansów wy
ków dostarczyły badania nad zwierzętami, kazało, Ŝe mają one wyraźne poczu
dowodzące, Ŝe posługują się one wyobra- cie toŜsamości. W eksperymencie Gal-
256 PSTCH0U3GIA POZNANIA
nie odchodziły od tego, co wiemy o na- mają pewną wielkość i połoŜenie w prze-
szych reprezentacjach umysłowych z in- strzeni oraz przyjmują pewną pozycję. Te
trospekcji. Wypracowano dwa stanowiska, właściwości są ujmowane bezpośrednio
które określimy mianem stanowiska obra- w wyobraŜeniu, a nie są reprezentowane
zowego i stanowiska abstrakcyjnego (albo w sposób symboliczny (Kosslyn i in., 1978;
opartego na sądach - w języku angiel- Kosslyn, 1981).
skim mówi się o propositional theory). Naj- Kosslyn po polemice z Pylyshynem na
pierw omówimy kaŜde z tych stanowisk łamach Psychological Review w 1981 roku
z osobna, a następnie przedstawimy ar- zmodyfikował swoją koncepcję i przedsta-
gumenty przemawiające na rzecz kaŜdego wił bardziej szczegółowo proces genero-
z nich. wania wyobraŜeń. Proces ten omówimy
dokładniej, poniewaŜ pokazuje on jedną
z moŜliwych interpretacji mechanizmu
7.2.1.
tworzenia reprezentacji. Kosslyn (1994)
Stanowisko obrazowe twierdzi, Ŝe w naszym systemie poznaw-
Stanowisko to ma swoje korzenie juŜ w fi- czym występują dwa rodzaje reprezentacji:
lozofii staroŜytnej, u Platona i u Demo- reprezentacje głębokie oraz reprezentacje
kryta (Thomas, 1999). Na pierwszy rzut płytkie. Reprezentacje głębokie przecho-
oka jest ono bardziej zgodne z wiedzą wywane są w pamięci trwałej w. postaci
potoczną, poniewaŜ przyjmuje istnienie opisów strukturalnych, złoŜonych z twier-
generowanych przez człowieka obrazów dzeń. Na rycinie 7.1. przedstawiono prosty
umysłowych. JednakŜe mechanizm gene- wzór, który moŜe być przechowywany
rowania tych obrazów jest juŜ odległy od w pamięci trwałej.
wiedzy potocznej, w której przyjmuje się,
Ŝe wyobraŜenia są efektem oddziaływania
naszej woli na nasze świadome Ŝycie psy-
chiczne. WyobraŜam sobie pewne rzeczy
wtedy, kiedy mi na tym zaleŜy.
Głównymi przedstawicielami stano-
wiska obrazowego są Shepard (She-
pard, Metzler, 1971; Shepard, 1984) oraz
Kosslyn (1981). Wedle pierwszej wersji
stanowiska obrazowego wyobraŜenia są
reprezentacjami analogowymi i holistycz- RYCINA 7.1 Przykład wzoru reprezentacji głębokiej
nymi, oddającymi ciągłą naturę rzeczywi- Wzór ten moŜe być przechowywany w pamięci trwałej
stości. Przypominają obrazy rzeczywistych jako: a) 16 pól, tworzących kwadrat, w którym pola
przedmiotów. WyobraŜenia w porównaniu czarne biegną po przekątnej od lewego górnego rogu do
prawego dolnego; b) zbiór 16 pól, uporządkowanych w 4
ze spostrzeŜeniami cechują się mniejszą rzędy po 4 pola w kaŜdym rzędzie, przy czym pole
wyrazistością. Kosslyn powiada, Ŝe mają pierwsze, szóste, jedenaste i szesnaste są czarne. MoŜna
one charakter ąuasi-obrazowy (ąnasi-pic- takŜe wiersze oznaczyć literami a, b, c i d, a kolumny
torial)'. przedstawiają informacje w pew- cyframi 1, 2, 3 i 4. MoŜna następnie, podając oznaczenia
współrzędnych kaŜdego pola, podać, czy jest ono białe,
nym medium przestrzennym i pod pew- czy czarne. NiezaleŜnie jednak od sposobu opisu
nymi względami przypominają obraz na werbalnego reprezentacja głęboka będzie taka sama we
ekranie kineskopu. WyobraŜane obiekty wszystkich wypadkach.
258 PSYCHOLOGIA POZNANIA
RAMKA 7.2
PAMIĘĆ TRWAŁA
„REPREZENTACJA GŁĘBOKA"
RYCINA 7.2 Proces tworzenia wyobraŜenia w postaci quasi-obrazu w świetle koncepcji Kossiyna
System poznawczy sprawdza, czy lis ma „stojące" uszy. Sięga do reprezentacji w pamięci trwatej, następnie tworzy obraz
głowy lisa. Ten obraz jest dostępny dla „oka duszy", które moŜe sprawdzić, czy w obrazie występuje poszukiwany
element. ZauwaŜmy, Ŝe pracuje tu tylko „oko duszy", natomiast zwykle oko jest wyłączone (źródło: Th.om.as, 1999, Are
theories of imagery ttieories of imagination, ryc. 1).
nak, Ŝe u ludzi wyobraŜenia wzrokowe do- wewnątrz człowieka jest traktowany jako
minują nad wyobraŜeniami pochodzącymi pochodzący z zewnątrz. Sprawa kompli-
z innych modalności (słuchowej, dotyko- kuje się jeszcze bardziej, kiedy musimy
wej, węchowej czy smakowej). dokonać rozróŜnienia w obrębie naszych
Zostańmy przy wyobraŜeniach wzro- danych pamięciowych - musimy odróŜ-
kowych, tak jak to ilustruje rycina 7.2. niać dane, które odnosiły się do jakiegoś
Skoro wyobraŜenia generowane są przez rzeczywistego zdarzenia, od danych, które
bufor wzrokowy, to muszą być one jakoś odnoszą się do zdarzenia, które sobie tylko
odróŜniane od spostrzeŜeń (Bruce, 1996; wyobraŜaliśmy. Dokonanie tego rozróŜnie-
Johnson, 1988). RóŜnica ta sprowadza się nia wymaga zaangaŜowania metapoznania
do tego, Ŝe wyobraŜenia w naszym od- - naszej wiedzy dotyczącej właściwości
czuciu pochodzą „ze środka", natomiast róŜnych procesów i treści poznawczych.
spostrzeŜenia dochodzą „z zewnątrz". Nie- Musimy dysponować kryteriami, które po-
którzy badacze tezę tę wykorzystują do zwalają odróŜnić te dwa rodzaje wspo-
wyprowadzenia kryterium pozwalającego mnień. Niekiedy róŜnica ta ulega zatarciu,
odróŜnić halucynacje od wyobraŜeń (Ben- jak w wypadku inflacji wyobraźni, o której
tall, 1990). W wypadku halucynacji na- wspominam w paragrafie 6.6. (por. teŜ
stępuje zatarcie róŜnic między moŜliwymi Maruszewski, w druku b). Trudność jed-
źródłami obrazu i obraz mający swe źródła nak tkwi w tym, Ŝe zgodnie z róŜnymi
260 PS/CH01DGIA POZNANIA
BBBBBBBBBBBBBBBBBB
BB BBB
BB BBB
BBBBBBBBBBBBBB BB BB
B BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB
B B BB B BB B BB
BBB BBBBBBBB B B B BBBBBBBBBBBBB
BBBBBC CBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBA AABBB
CCCCCC AAAAAA
Faktycznie jednak zapis ten jest pew- znacznie więcej szczegółów, a skoro tak,
nym skrótem myślowym i zwolennicy to przywołanie ich do świadomości będzie
stanowiska abstrakcyjnego przyjmują, Ŝe trwało znacznie dłuŜej.
twierdzenia są reprezentowane w mózgu Sądy - ze względu na swój abstrak-
bez uŜycia stów. W jaki zatem sposób cyjny charakter - wprowadzają element
moŜna dowiedzieć się o ich istnieniu, nieciągłości. Gdy mówiliśmy o przedsta-
skoro nie moŜemy do nich dotrzeć bez- wianiu czasu w ramach reprezentacji „ana-
pośrednio, skoro nie posiadają lokalizacji logowej" (czyli obrazowej), posłuŜyliśmy
w mózgu (a zatem nie moŜna ich ujaw- się przykładem zegarka z płynnie po-
nić za pomocą badań aktywności mózgu, ruszającym się sekundnikiem. Natomiast
nawet tak precyzyjnych, jak tomografia w wypadku reprezentacji opartej na są-
pozytronowa czy badanie rezonansu ma- dach, czyli reprezentacji dyskretnej, czas
gnetycznego), ani teŜ nie moŜemy ich byłby przedstawiany za pomocą zegara cy-
mierzyć? Odpowiedź zwolenników stano- frowego: przeskakujące cyfry, oznaczające
wiska abstrakcyjnego jest następująca: lu- godziny, minuty, sekundy i ich dziesiąte
dzie zachowują się tak, jak gdyby dys- części, określają upływ czasu.
ponowali tymi twierdzeniami i sądami. Spróbujmy odpowiedzieć na pytanie,
Mamy tu wyraźną deklarację na rzecz czym są - w opinii zwolenników sta-
stanowiska instrumentalistycznego w me- nowiska abstrakcyjnego - obrazy, które
todologii, zgodnie z którym teoria (tu pojawiają się w naszej świadomości. Ba-
teoria wyobraŜeń) nie musi sięgać do dacze twierdzą, Ŝe obrazy są epifeno-
istoty rzeczy, ale powinna tworzyć ta- menami zjawisk zachodzących w mózgu,
kie opisy rzeczywistości, które pozwalają które są poznawczo niepenetrowalne. Po-
na przewidywanie i wyjaśnianie pewnych zostają one w takim samym stosunku do
faktów. zjawisk zachodzących w mózgu, w jakim
Zwolennicy tego stanowiska przyjmują pozostają obrazy na ekranie telewizora do
takŜe, Ŝe ludzie mają wiedzę latentną na ruchu elektronów w lampie kineskopo-
temat wyobraŜeń i zachowują się zgodnie wej. Lampa kineskopowa jest działem wy-
z tą wiedzą. Oczywiście, nie zdają sobie strzeliwującym elektrony - na powierzchni
w ogóle sprawy z istnienia takiej wiedzy ekranu elektrony wywołują serię błysków
ani tez z tego, Ŝe starają się zgodnie świetlnych, które widzimy jako obraz. Na
z nią zachowywać. Przykładowo, na po- poziomie głębokim mamy zatem do czy-
ziomie latentnym wiem, Ŝe do powstania nienia z ruchem elektronów oddziałują-
wyobraŜenia potrzebny jest pewien czas. cych na powierzchnię lampy kineskopowej
Jeśli ktoś powie, wyobraź sobie, Ŝe zawali! - nie widzimy samych elektronów, a je-
się most, to stworzenie tego wyobraŜe- dynie obraz na ekranie. Ten obraz jest
nia zabierze mi trochę czasu. Jeśli ktoś tylko epifenomenem zjawisk na poziomie
powie, Ŝe mam sobie wyobrazić pojawia- głębokim.
jące się szczeliny na powierzchni mostu, Zbiory sądów mogą nie tylko charak-
na przęsłach oraz pękanie pojedynczych teryzować proste obiekty, lecz moŜna je
lin nośnych podczas przejeŜdŜania mostu takŜe wykorzystywać do opisu relacji mię-
przez kolumnę cięŜkich czołgów, to po- dzy obiektami. Reprezentacje abstrakcyjne
wstanie tego wyobraŜenia winno zabrać mogą być wykorzystywane zarówno przez
więcej czasu. Wiem, Ŝe ten obraz zawiera dzieci, jak i przez zwierzęta - nie jest
WYOBRAŹNIA 263
RAMKA 7.3
Brooks (1967) pokazywał swoim ba- Punkt oznaczony jako s miał być
danym matrycę o wymiarach 4 x 4 punktem startowym. Następnie pro-
kratki. Jedno z pól matrycy oznaczał szono badanych o zapamiętanie serii
jako punkt startowy. Przykład takiej następujących zdań.
matrycy znajduje się na rycinie 7.4.
W polu startowym wstaw 1.
W polu na prawo od pola startowego
umieść 2.
W polu powyŜej pola poprzedniego
umieść 3.
s W polu na prawo od poprzedniego
umieść 4.
W polu poniŜej pola poprzedniego
umieść 5.
W polu poniŜej pola poprzedniego
umieść 6.
RYCINA 7.4 Przykład matrycy stosowanej w
W polu na lewo od pola poprzedniego
badaniach Brooksa (1973)
umieść 7.
Punktem s oznaczono pole będące punktem W polu poniŜej pola poprzedniego
startowym.
umieść 8.
264 PSYCHOLOGIA POZNANIA
RAMKA 7.4
RYCINA 7.7 Przykład pary bodźców stosowanych w eksperymencie Metzler i Sheparda (1971)
Po prawej stronie przedstawiono wykres obrazujący zaleŜność między kątem a czasem rotacji.
JednakŜe interpretując dokładniej eks- dzenie, czy druga figura jest taka sama jak
peryment Cooper i Sheparda, moŜemy pierwsza.
stwierdzić, Ŝe podlega w nim rotacji samo Po to by rozwiązać to zadanie, ba-
spostrzeŜenie, a nie wyobraŜenie - badany dani musieli dokonać rotacji przestrzen-
ma bowiem przez cały czas rotowaną literę nej. Zadania Sheparda i Metzler były tak
w polu widzenia. Aby uniknąć takiego za- skonstruowane, Ŝe rotacja mogła się od-
rzutu, wprowadzono modyfikację do tego bywać na płaszczyźnie prostopadłej do
eksperymentu: przed ekspozycją rotowa- powierzchni kartki.
nej litery podawano informację o tym, Główne wyniki badań nad rotacjami
jaka litera będzie rotowaną (oczywiście nie umysłowymi moŜemy podsumować nastę-
mówiono, czy będzie to litera „normalna", pująco:
czy teŜ jej lustrzane odbicie), a takŜe
o tym, jaki będzie kąt rotacji. W tym a) Czas rotacji umysłowej zaleŜy wprost
wypadku znikała liniowa zaleŜność między proporcjonalnie od wielkości kąta rota
wielkością kąta rotacji a czasem reakcji. cji. ZaleŜność ta obowiązuje w zakre
Badany wykonywał rotację wyobraŜenia sie od 0° do 180°. NajdłuŜsze czasy
w głowie, a po zobaczeniu bodźca natych-
występują przy kącie 180° (por. ryc.
miast podawał odpowiedź.
7.6). Natomiast przy kącie rotacji 330°
Shepard stwierdził, Ŝe ludzie potrafią
jednostka moŜe obracać obraz w drugą
dokonywać rotacji figur trójwymiarowych.
stronę, tak Ŝe rzeczywisty kąt obrotu
W eksperymencie przeprowadzonym prze-
wynosi 30°. Czas ratowania zmienia się
zeń wspólnie z Metzler (Shepard, Met-
zler, 1971) badanym pokazywano pary ry- w sposób ciągły.
sunków przedstawiających figury trójwy- b) ZaleŜność wprost proporcjonalna mię
miarowe. Przykłady takich figur zawiera dzy kątem a czasem rotacji stopniowo
rycina 7.7. Zadaniem badanych było stwier- zanika, kiedy badany jest uprzedzany
o tym, w jakim połoŜeniu będzie eks-
WOBRAŹNIA 267
Stwierdzono, Ŝe im dalej znajdował się obiekt, czy teŜ nie. Aby odpowiedzieć na
obiekt od punktu fiksacji, tym więcej czasu pytanie dotyczące szałasu, trzeba prze-
badany potrzebował na udzielenie odpo- analizować dwa twierdzenia, natomiast do
wiedzi. Wyglądało to zatem tak, jak gdyby sformułowania odpowiedzi na pytanie do-
badany wykonywał rzeczywistą wędrówkę tyczące drzewa wystarczy przeanalizowa-
po wyspie albo jak gdyby przeszukiwał ją nie tylko jednego twierdzenia. Oczywiście
wzrokiem (czy, mówiąc ściśle, okiem wy- zabiera to mniej czasu.
obraźni). Eksperyment dość wyraźnie po- Aby umocnić interpretację obrazową,
piera stanowisko obrazowe. Pinker (1980) Kosslyn zmodyfikował ten eksperyment.
uzyskał te same wyniki, kiedy badani mieli W jednej grupie badanych zadawał po
do czynienia z bodźcami uporządkowa- prostu pytania o występowanie pewnych
nymi przestrzennie (zabawki zawieszone obiektów na wyspie (na przykład „Czy na
w pudełku, znajdujące się w róŜnych od- wyspie jest drzewo?"), natomiast w dru-
ległościach od siebie). Im dłuŜszą drogę giej najpierw prosił badanych o wyobraŜe-
w przestrzeni musieli przebyć badani, tym nie sobie tej wyspy, a potem o odpowiedź
więcej czasu im to zabierało. na zadane pytanie. Okazało się, Ŝe efekt
Interpretacja wyników badań nad skan- odległości wystąpił tylko w tej grupie,
ningiem w świetle stanowiska abstrakcyj- której polecono posługiwać się wyobraŜe-
nego przedstawia się następująco. Badani niami.
w omówionych eksperymentach wcale nie Zwolennicy stanowiska abstrakcyjnego
muszą tworzyć wyobraŜeń. Mogą posługi- zakwestionowali poprawność tej interpre-
wać się zespołem twierdzeń opisujących tacji. Twierdzą oni, Ŝe w tym ostatnim
wzajemne zaleŜności między poszczegól- eksperymencie ujawniono jedynie pewien
nymi obiektami znajdującymi się na wy- artefakt, związany z działaniem ukrytych
spie. Przykładowy zbiór twierdzeń opisują- wymagań sytuacji eksperymentalnej. Pro-
cych wzajemne połoŜenie poszczególnych sząc badanych o to, aby posługiwali się
obiektów mógłby przedstawiać się nastę- wyobraŜeniami, prowokowano ich do ujaw-
pująco: nienia ich ukrytej itacit) wiedzy na te-
mat wyobraŜeń. Ich ukryta, przyjmowana
1. Szałas znajduje się na wschód od w sposób milczący wiedza na temat wy-
drzewa. obraŜeń zakłada, Ŝe im dłuŜszą wędrówkę
2. Drzewo znajduje się na wschód od naleŜy odbyć okiem wyobraźni, tym więcej
punktu fiksacji. czasu to zajmie. Zatem badani mogli za-
3. Punkt fiksacji znajduje się na wschód chowywać się tak, jak gdyby posługiwali
od źródełka. się wyobraŜeniami, choć de facto wcale
tego nie musieli czynić. Eksperymentator
Ten zbiór twierdzeń jest oczywiście za pomocą instrukcji zalecającej posługi-
uproszczony. NaleŜałoby go uzupełnić wanie się wyobraŜeniami prowokował ich
o twierdzenia dotyczące wzajemnego po- do ujawnienia wiedzy na temat tych wy-
łoŜenia obiektów na osi północ-południe obraŜeń; jak wskazują badania Rosenthala
(byłyby to kolejne trzy twierdzenia skon- (1991), czy teŜ Rosenberga (1991), badani
struowane w analogiczny sposób). Badany, zazwyczaj starają się odtworzyć hipotezy
analizując kolejne twierdzenia, sprawdza, eksperymentatora i zachowują się tak,
czy na wyspie znajduje się poszukiwany by „pomóc" badaczowi w ich potwier-
270 PWCHOLDGIA POZNANIA
poznawczego Neissera została przedsta- niu kształtu, czyli takie, w których foremki
wiona w paragrafie 2.4.4. Zarówno Neisser, pozostawały nieruchome, wcale nie były
jak i Thomas stwierdzają, Ŝe spostrzeganie korzystne. Ludzie najdokładniej odróŜniali
jest procesem, który ma charakter cią- kształty wtedy, kiedy bodźce dotykowe
gły i nie prowadzi do uzyskania jakiegoś znajdowały się w ruchu albo kiedy ak-
produktu końcowego, zwanego spostrze- tywnie obmacywali foremki. Ale właśnie
Ŝeniem. wtedy odbiera się bardzo zróŜnicowane
SpostrzeŜenie jest pewnym, mniej lub bodźce, które „nie przypominają" kształtu.
bardziej statycznym obrazem. Faktycznie Spostrzeganie zatem naleŜy interpre-
jest ono procesem modyfikowania i dosko- tować jako zbiór procedur poznawczych.
nalenia schematów poznawczych. Sche- Przy widzeniu wykonywanie ruchów do-
maty te są nie tyle zapisami zbiorów starcza informacji o róŜnych właściwo-
cech rozmaitych obiektów, ile procedu- ściach przedmiotu. Obwodzenie go wzro-
rami pobierania i ekstrahowania informacji kiem informuje na temat jego kształtu,
zawartej w otoczeniu. Istotą ekstrahowa- fiksowanie wzroku wymagające zbieŜnego
nia informacji jest aktywność motoryczna. ustawienia gałek ocznych, w wyniku czego
MoŜna to zauwaŜyć zarówno w wypadku obraz powstaje w dołkach centralnych
spostrzegania wzrokowego, jak i jeszcze obojga oczu, dostarcza informacji o odle-
wyraźniej w wypadku spostrzegania doty- głości przedmiotu (im bliŜszy przedmiot,
kowego. Jeśli chodzi o spostrzeganie wzro- tym silniejsza zbieŜność), paralaksa ru-
kowe, to stwierdzono, Ŝe wyeliminowanie chowa (czyli prędkość kątowa obrazu na
ruchu powoduje zanikanie obrazu siatków- siatkówce) - o odległości przedmiotu od
kowego. Siatkówka szybko adaptuje się do oka i tak dalej.
stymulacji i jeśli obraz jest nieruchomy, MoŜemy więc stwierdzić, Ŝe mamy tu
to po paru sekundach przestaje się go do czynienia z procesem ciągłego mody-
widzieć. Oczy pozostają w ciągłym ru- fikowania procedur poznawczych. W pew-
chu i dzięki temu obrazy nieruchomych nych sytuacjach moŜna uruchomić jakąś
przedmiotów stale przesuwają się po po- procedurę, na przykład taką, która wystę-
wierzchni siatkówki. puje przy spostrzeganiu kota pod nieobec-
Jeszcze wyraźniejsze staje się to przy ność kota, ale w obecności jakiegoś innego
spostrzeganiu dotykowym. Harre (1991) bodźca. Ta procedura prowadzi do zaktywi-
zalicza eksperymenty Gibsona nad spo- zowania schematu kota, pomimo Ŝe aktual-
strzeganiem dotykowym do dwudziestu nie dostępny bodziec jest czymś zupełnie
najwaŜniejszych eksperymentów w histo- innym. Pojawia się wyobraŜenie, które jest
rii nauki. W eksperymencie Gibsona pro- efektem aktywnego spostrzegania. Gra-
szono ludzi z zawiązanymi oczami o roz- ficzną ilustrację tego sposobu interpreto-
poznawanie kształtu foremek do ciasta. wania tworzenia wyobraŜeń przedstawia
Foremki te były eksponowane na róŜne rycina 7.10.
sposoby. Przyciskano je do przedramienia, Takie podejście, w przeciwieństwie
następnie przyciskano je do wewnętrznej do obu referowanych wcześniej, zwraca
powierzchni dłoni, potem powoli je obra- uwagę na aktywny charakter procesów
cano, a na końcu pozwolono je obmacywać. poznawczych. Trzeba jednak przyznać, Ŝe
Okazało się, Ŝe warunki, które pozornie próby empirycznego potwierdzenia tej teo-
miały sprzyjać najlepszemu rozpoznawa- rii wymagają uŜycia wyrafinowanych tech-
272 PSYCHOtDGIA POZNANIA
Przedmiot spostrzegania
Spostrzegany przedmiot działa na narządy zmystowe, wyposaŜone w róŜne instrumenty percepcji. Procedury
eksploracyjne zawarte w schematach aktywizują określone mechanizmy percepcyjne. MoŜe się zdarzyć, Ŝe procedury te
nie dostarczają oczekiwanych wyników, albo teŜ brakuje informacji, które mogłyby potwierdzić uruchomione procedury,
i wtedy pojawia się wyobraŜenie.
nik badawczych. Jeśli chcemy sprawdzić, nie trwałych struktur poznawczych (na
czy zostały uruchomione procedury zwią- przykład obrazów czy pojęć).
zane z wyobraŜaniem sobie kota (by trzy- Kończąc ten paragraf, zwróćmy uwagę
mać się przywołanego przykładu), musimy na to, Ŝe dyskusja między zwolennikami
znać procesy, które zaangaŜowane są przy stanowiska obrazowego i abstrakcyjnego
spostrzeganiu kota. Procesy te mogą być doprowadziła do skonstruowania wielu po-
bardziej zróŜnicowane aniŜeli to, co na- mysłowych technik badawczych. Dzięki
zywa się „obrazem" kota - kaŜdy człowiek nim moŜliwe stało się badanie ilościowych
w swoim doświadczeniu mógł poznawać właściwości zjawisk subiektywnych, które
kota za pośrednictwem róŜnych procedur dawniej uwaŜano za niedostępne obiek-
eksploracyjnych. Dla niektórych osób mo- tywnym pomiarom. Oprócz tego te nowe
gło to być skojarzenie bodźców dotyko- techniki badawcze okazały się przydatne
wych występujących w czasie głaskania w innych dziedzinach. Na przykład Brandi-
z widokiem wygiętego grzbietu kota, u in- monte wraz ze swoimi współpracownikami
nych mogło to być skojarzenie miauczenia opracowała modyfikację metody rotacji
z wraŜeniami dotykowymi powstającymi umysłowych. Posługiwała się ona abstrak-
wskutek podrapania dłoni kocimi pazu- cyjnymi kształtami, które polecała rotować
rami. Dlatego teŜ dopiero dokładniejsze o 90° w kierunku przeciwnym do ruchu
poznanie procedur (czyli procesów) po- wskazówek zegara. Po wykonaniu rotacji
zwoli na zweryfikowanie tej teorii. Skąd- okazywało się, Ŝe uzyskany obraz to dwie
inąd wiadomo, Ŝe poznanie procedur jest litery połączone jednym bokiem (Bran-
znacznie trudniejsze niŜ poznanie względ- dimonte, Hitch, Bishop, 1992 a). W in-
WYOBRAŹNIA 273
rozdziału zajmiemy się zagadnieniem ko- sprawia, Ŝe kiedy czyta się teksty po-
dowania w sposób bardziej systematyczny. święcone percepcji społecznej, pojawiają
Zagadnienie kodowania wiąŜe się się wątpliwości, czy ich autorzy rozumieją
- w ogólniejszym planie teoretycznym jeszcze znaczenie terminu „percepcja".
- z zagadnieniem tworzenia reprezenta Z drugiej strony koncepcje powstałe
cji świata, samego siebie oraz własnych w obrębie psychologii poznawczej niemal
procesów psychicznych przez umysł jed całkowicie pomijają wpływ tego, co jest
nostki. Koncepqe tworzone w psychologii spostrzegane lub analizowane. PrzecieŜ
dotyczyły tylko niektórych spośród wy tak naprawdę w świecie rzeczywistym nie
mienionych obiektów i procesów. Przy spostrzegamy układów kropek, zgłosek
kładowo, w psychologii społecznej i psy bezsensownych, czy teŜ schematycznych
chologii osobowości moŜna znaleźć wiele rysunków eksponowanych jeden po dru-
koncepcji odnoszących się do struktury Ja gim. Zwraca na to uwagę Neisser (1976),
(por. na przykład Markus, 1993; Green- który pisze, Ŝe aktywność poznawcza nie
wald, Pratkanis, 1984; Kihlstrom, Cantor, jest czymś, co realizują ukryte w nas me-
1984). Z kolei dla psychologii poznawczej chanizmy. Nie jesteśmy biernymi obser-
przedmiotem analiz stały się reprezentacje watorami spektaklu organizowanego przez
świata oraz reprezentacje własnych proce te mechanizmy, ale jako osoby uczestni-
sów psychicznych (Ericsson, Simon, 1980; czymy w tym spektaklu, zmieniamy ota-
Paivio, 1986; Palmer, 1978). Z tego teŜ czający nas świat i od nas samych, naszych
względu moŜna się spodziewać, Ŝe teorie zainteresowań i naszej aktywności będzie
reprezentacji albo będą miały charakter zaleŜało to, co będziemy spostrzegali. Ne-
wycinkowy, albo teŜ jeśli będą miały am isser w przywoływanej wielokrotnie kon-
bicje do duŜej ogólności i uniwersalności cepcji cyklu poznawczego (Neisser, 1976)
- będą pomijały pewne waŜne elementy. stara się uniknąć tego błędu, charakte-
Na przykład teońe reprezentacji tworzone rystycznego óh psychologii poznawczej - i
na gruncie psychologii społecznej pomijają próbuje uwzględnić w niej aspekt tre-
fakt, ze percepcja społeczna realizowana ściowy - treść tego, co jest spostrzegane.
jest za pośrednictwem narządów zmysłów. Zagadnienie rodzaju kodów wykorzy-
Autorzy drobiazgowo analizują spostrzega- stywanych przez jednostkę, a potem
nie zachowań innych ludzi, wnioskowanie zagadnienie rodzaju reprezentacji było
z tych zachowań o względnie trwałych przedmiotem zainteresowania badaczy od
dyspozycjach zachowujących się jedno- dość długiego czasu. JuŜ na przełomie XIX
stek, czy teŜ rekonstruowanie przyczyn i XX wieku pojawiła się kontrowersja doty-
takiego, a nie innego aktu behawioralnego cząca natury śladu pamięciowego, uczenia
i tak dalej. Ale przecieŜ musimy zdać się figur czy wreszcie zagadnienia róŜnej
sobie sprawę z tego, Ŝe w naszym ukła- efektywności pamięci wzrokowej i słucho-
dzie wzrokowym znajdują się omawiane wej (Woodworth, Schlosberg, 1963, t. 2,
w rozdziale 2 detektory cech (Lindsay, s. 284-289, 293-295). Zagadnienie to pod-
Norman, 1984; Arbib, 1977), które winny ówczas było łączone z problematyką funk-
jakoś ekstrahować informację ze świata cjonowania pamięci, a nie z ogólnymi pro-
zewnętrznego i dostarczać ją do struktur blemami reprezentacji umysłowych. Do-
odpowiedzialnych za gromadzenie i inter- piero w ramach psychologii poznawczej
pretowanie doświadczenia. To wszystko doczekało się ono szerszej interpretacji
W/OBRAZNIA 275
teoretycznej. Stało się to moŜliwe dzięki stywanego języka ludzie identycznie wska-
nowej idei, zakładającej, Ŝe nie istnieją zywali na najlepsze przykłady rozmaitych
wyraźne róŜnice między poszczególnymi barw. Skądinąd wiadomo, Ŝe nazewnictwo
rodzajami procesów poznawczych, a tym barw w róŜnych językach jest bardzo zróŜ-
samym odkrywane i analizowane zaleŜ- nicowane. Nawet wtedy, kiedy w danym
ności dotyczą zarówno procesów odbioru języku nie było nazwy dla pewnej barwy
informacji, selekcji tych informacji, jak lub jej odcieni, badani wybierali najlepsze
teŜ ich magazynowania i wykorzystania jej egzemplarze tak samo jak uŜytkownicy
(Nosal, 1979, 1990). języka, w którym istnieje osobna nazwa dla
Z tego teŜ względu moŜna przyjąć, owej barwy i jej odcieni. Analogiczne re-
Ŝe poszczególne koncepcje dotyczące re- zultaty uzyskano w odniesieniu do kształ-
lacji między róŜnymi typami kodów dadzą tów geometrycznych oraz wyrazów mi-
się zastosować do reprezentacji umysło- micznych. Ten ostatni wynik wskazuje, Ŝe
wych, włączając w to reprezentaqe wy- jeśli podstawą tak rozumianego kodowania
obraŜeniowe, a takŜe do struktury pa- są wbudowane w nasz układ wzrokowy
mięci i struktury wiedzy. Paivio (1978) mechanizmy percepcyjne, to muszą być
wyróŜnia cztery podstawowe stanowiska one bardzo skomplikowane. Przy wyjaśnia-
teoretyczne dotyczące tych relacji. niu kodowania wyrazów mimicznych nie
Pierwsze z tych stanowisk zakłada, wystarczają juŜ takie proste mechanizmy,
Ŝe „głębokie" kodowanie ma charakter jak róŜne typy komórek barwoczułych
lingwistyczny. Typowym przykładem jest w siatkówce.
koncepq'a determinizmu językowego Trzecie stanowisko to teoria podwój-
Whorfa (1982), zakładająca, Ŝe w procesie nego kodowania, której zwolennikiem jest
percepcji pośredniczy język; w zaleŜności sam Paivio. W teorii tej wyróŜnia się dwa
od wykorzystywanego języka potrafimy podstawowe systemy: werbalny i niewer-
wyróŜniać odmienne atrybuty, lub nawet balny (percepcyjny). Kryterium rozróŜnie-
kategorie obiektów. Pomimo cytowania nia jest natura jednostek reprezentujących
wielu przekonywujących przykładów po- świat zewnętrzny, sposób, w jaki jednostki
pierających tę koncepcję dobrze kontro- te są organizowane w struktury wyŜszego
lowane badania empiryczne, o których rzędu, oraz sposób, w jaki te struktury
wspominano w poprzednim rozdziale, nie mogą być reorganizowane albo transfor-
dostarczyły rozstrzygających dowodów, mowane.
które by ją potwierdzały (Bobryk, 1985). Paivio wyszedł od zaproponowanego
Wedle drugiego stanowiska główną rolę przez Mortona (1969) pojęcia logogenu
w kodowaniu odgrywają procesy percep- - logogen dla Mortona oznaczał strukturę
cyjne, niewerbalne. Stanowisko to przez odpowiedzialną za generowanie reprezen-
kontrast wobec poprzedniego moŜna okre- tacji werbalnych. Paivio wyróŜnił drugi
ślić mianem determinizmu percepcyjnego. typ struktur odpowiedzialnych za genero-
Zakłada ono, Ŝe atrybuty percepcyjne są wanie reprezentacji obrazowych - są to
podstawą kodowania, kategoryzacji i pa- imageny. Reprezentacje generowane przez
mięci. Jako przykłady danych potwier- imageny noszą nazwę image; tym image
dzających to stanowisko Paivio cytuje moŜe być zarówno spostrzeŜenie, jak teŜ
rezultaty badań Berlina i Kaya, w których wyobraŜenie. Słowa generowane przez lo-
wykazali oni, Ŝe niezaleŜnie od wykorzy- gogeny w drugim systemie są w sposób
276 PSYCHOIDGIA POZNANIA
arbitralny powiązane z informacją per- systemów oddzielnie, albo teŜ oba systemy
cepcyjną. „Teoria podwójnego kodowania mogą działać równocześnie" (Paivio, 1978,
zakłada, Ŝe oba systemy są niezaleŜne, lecz s. 380).
nawzajem powiązane. NiezaleŜność impli- Związki między oboma systemami mają
kuje, Ŝe aktywność poznawcza i percep- charakter referencjalny, to jest pew-
cyjna mogą przebiegać w kaŜdym z tych nym reprezentacjom w obrębie systemu
RYCINA 7.11 Relacje między systemem werbalnym i obrazowym, opisywane przez teorię podwójnego
kodowania Alana Paivio
RYCINA 7.12 Nowa wersja koncepcji Paivio (1986), opisującej relacje między systemem obrazowym i werbalnym
. .
analiza sensoryczna
i i
i
1 r i
RYCINA 7.13 System poznawczy zaktadający istnienie trzech rodzajów kodów: kody sensoryczne,
lingwistyczne oraz semantyczne. Zachowanie sterowane jest przez znaczenie informacji
WYOBRAŹNIA 281
i zestawieniami słów, nie troszcząc się za- cję trzecią - teorię postulatów znaczenio-
razem o myśl, jaką mogłyby one wyraŜać? wych - omawia Kintsch (1974).
W koncepcji Paivio znaczenie interpre- W ostatnim okresie zaproponowaliśmy
towano jako znaczenie referencjalne - to takŜe jeszcze jedną koncepcję, postulującą
jest znaczenie utoŜsamiano z przyporząd- trzy rodzaje kodu (Maruszewski, Ścigała,
kowywaniem określonych słów obrazom, 1995, 1998). Koncepcja ta odnosiła się
a potem domyślnie obrazów rzeczywistym do psychicznej reprezentacji emocji, ale
obiektom i relacjom między nimi. Tego pewne dane pozwalają przypuszczać, Ŝe
rodzaju analiza znaczenia ma charakter odnosi się ona takŜe do reprezentacji
wstępny. Do tego typu znaczenia ograni- obiektów świata zewnętrznego. Schema-
czamy się wtedy, kiedy analizujemy przy- tycznie relacje między tymi trzema typami
swajanie sobie języka przez małe dzieci, kodu przedstawiono na rycinie 7.14.
lub teŜ uczenie się języka obcego przez W kodzie obrazowym zapisywane są
dorosłych. Mówimy, Ŝe małe dziecko zna informacje na temat bodźców wywołują-
znaczenie słowa pies, jeśli uŜywa tej na- cych emocje, a takŜe na temat bodźców,
zwy w odniesieniu do obiektów szcze- które mogły towarzyszyć powstaniu emo-
kających. Tak samo moŜemy powiedzieć cji. W kodzie tym rejestrowane są takŜe
o osobie uczącej się języka angielskiego, dane na temat pobudzenia wewnętrznego.
Ŝe zna znaczenie słowa dog, jeśli wie, Ŝe Kiedy przeŜywamy emocje, odczuwamy
odpowiada mu w języku polskim słowo przyspieszone bicie serca, zasychanie
pies. Dla jasności wywodu pomińmy fakt, w gardle, ściskanie w dołku i tak dalej. Kod
iŜ zakresy znaczeniowe poszczególnych werbalny zawiera nazwę emocji, ewentu-
słów mogą się nieco róŜnić. Tak rozumiana alnie jej szerszy opis słowny. Pełni on
analiza znaczenia odnosiła się do znaczenia głównie funkcje oznaczające i pozwala od-
ekstensjonalnego. róŜnić jedną emocję od innej. Na przykład,
Oprócz tego jest jeszcze drugi rodzaj kiedy ktoś powiada „Odczuwam strach",
znaczenia - znaczenie intensjonalne. Spro- wiemy, Ŝe przeŜywa inną emocję niŜ wtedy,
wadza się ono nie tyle do przyporządkowy- kiedy stwierdza „Jest mi smutno". Jed-
wania słowom rzeczywistych obiektów, ile nakŜe na poziomie kodu werbalnego nie
do odtworzenia tego znaczenia za pomocą jest jeszcze reprezentowane znaczenie. Na
innych słów, lub teŜ znaczeń zarejestrowa- przykład, jeśli osoby A i B powiadają
nych w umyśle podmiotu poznającego. Nie „Odczuwam strach", to przeŜywane przez
będziemy omawiali szczegółowo koncepcji nie emocje nie muszą być identyczne.
znaczenia intensjonalnego, ale jedynie je Znaczenie rejestrowane jest na poziomie
wymienimy, odsyłając Czytelnika do prac, kodu semantycznego czy abstrakcyjnego.
w których koncepcje te są omówione. Dopiero wtedy człowiek potrafi powie-
Istnieją trzy grupy koncepcji proponu- dzieć, co i dlaczego wywołało pewien stan
jących róŜne interpretacje tego znaczenia. emocjonalny, jak powstała emocja wpłynie
Teorie znaczników semantycznych (Katz, na inne procesy psychiczne, a takŜe jaki
1964; Katz, Fodor, 1964) omawiam we moŜe znaleźć wyraz w zachowaniu.
wcześniejszej pracy (Maruszewski, 1983). Koncepcja psychicznej reprezentacji
Teorie sieci semantycznych (Collins, Qu- emocji pozwala wyjaśnić, w jaki sposób po-
illian, 1969; Lindsay, Norman, 1984) oma- wstają reprezentacje własnych procesów
wialiśmy w rozdziale 5. Natomiast koncep- psychicznych, bez konieczności uciekania
282 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Rycina 7.14 Koncepcja psychicznej reprezentacji emocji, postulująca istnienie trzech rodzajów kodu
(Maruszewski. Ścigała, 1995,1998)
się do koncepcji homunkulusa, tak jak kładających bądź to jeden rodzaj kodu,
to się dziaio w zmodyfikowanej koncepcji bądź dwa, bądź teŜ trzy rodzaje - nie jest
Kosslyna. Reprezentacja jest wynikiem wolne od wad. Badania empiryczne, wbrew
integrowania informacji zarejestrowanych oczekiwaniom, nie dostarczyły zadowalają-
w trzech rodzajach kodu. Informacje mogą cego rozstrzygnięcia kwestii ewentualnej
przechodzić z jednego rodzaju kodu do przewagi któregokolwiek z tych stano-
drugiego. Dokładniej te przejścia opisane wisk. Stanowisko postulujące trzy rodzaje
są w mojej innej pracy (Maruszewski, kodów wydaje się najlepiej uzasadnione,
Ścigała, 1998). Tu wspomnimy o pro- jest ono jednak stosunkowo mało ekono-
stych przejściach między kodem obrazo- miczne. Wymaga równieŜ wprowadzenia
wym i werbalnym. Przejście to określamy do teorii tworzenia reprezentacji pewnych
mianem werbalizacji. Jest ona warunkiem twierdzeń, które wyjaśniałyby, dlaczego
wstępnym komunikowania się z innymi w pewnym wypadku został wykorzystany
ludźmi za pomocą słów. Z kolei przejście taki, a nie inny rodzaj kodu, albo teŜ dla-
między kodem werbalnym i obrazowym czego jednostka elastycznie posługuje się
to wizualizacja. Pozwala ona wygenerować wszystkimi trzema rodzajami kodów. Nale-
obraz ze wskaźników słownych. Pełne Ŝałoby zatem odpowiedzieć na pytanie, co
tworzenie wyobraŜeń wymaga jednak do- decyduje o tym, czy jednostka posługuje
datkowo wykorzystania kodów abstrak- się kodem obrazowym, kodem werbalnym,
cyjnych, które pozwalają zinterpretować czy teŜ kodem abstrakcyjnym. Z jednej
ich znaczenie. Interpretacja znaczenia ma strony moŜe to być zdeterminowane przez
duŜe znaczenie w psychoterapii, gdzie te- właściwości docierającej do niej stymulacji
rapeuta towarzyszy pacjentowi w próbach (na przykład łatwiej kodować informacje na
wyjaśnienia znaczenia jego marzeń czy snów. temat jakiegoś dzieła plastycznego w ko-
Przedstawione uwagi wskazują, Ŝe dzie wyobraŜeniowym aniŜeli w kodzie
kaŜde z proponowanych stanowisk - za- werbalnym), z drugiej natomiast przez
WYOBRAŹNIA 283
które w naturalny sposób łączą się z zapa- o holender, jak ciepło, / wszystkie diabły
miętywanymi słowami, czy teŜ poszukiwać pozdychały, / tylko jeden został mały")
takich obrazów, które są niezwykle lub nie- aniŜeli wyliczanki abstrakcyjne („Ene due
codzienne. Ogólnie jednak znacznie lepsze like fake torbę burbe ósme smake eusz
wyniki uzyskuje się przy stosowaniu ja- teusz kosmateusz i morele bas). Choć tę
kichkolwiek obrazów niŜ wtedy, kiedy nie ostatnią moŜemy pamiętać bardzo dokład-
stosuje się ich w ogóle. nie, to nie jest ona dobrą podstawą do
Metoda „słów-wieszaków" (pegword tworzenia wyobraŜeń.
system) opiera się na zastosowaniu juŜ
znanego tekstu, który traktowany jest jako
pomoc przy tworzeniu skojarzeń z listą 7.5.2.
informacji do zapamiętania. Metoda ta jest Wpływ wyobraŜeń na proces
rozwinięciem metody wyobraŜeń interak- rozwiązywania problemów
cyjnych, poniewaŜ wykorzystuje do two-
Wykazano, Ŝe wyobraŜenia wywierają
rzenia tych wyobraŜeń coś, co jednostka
wpływ na rozwiązywanie problemów ma-
juŜ zapamiętała kiedyś w uporządkowanej
tematycznych. Hayes (1974) stwierdził,
postaci. W krajach angielskiego obszaru
językowego wykorzystuje się dziecięcą Ŝe osoby bardzo biegłe w wykonywaniu
wyliczankę: „one is a bun; two is a shoe; obliczeń arytmetycznych (genialni rachmi-
three is a tree; four is a door; five is strze) często w trakcie wykonywania tych
a hive; six is sticks; seven is heaven; obliczeń poszukiwały wolnej, jednolitej po-
eight is a gałę; nine is a linę and ten is wierzchni, na którą mogły rzutować pewne
a hen" (Plotnik, Mollenauer, 1986). Jeśli wyniki pomocnicze. Ta pusta powierzchnia
mamy listę dziesięciu rzeczy do kupienia, była dla nich tym samym co pusta kartka
moŜemy je sobie skojarzyć z kolejnymi dla ludzi o normalnych zdolnościach do
pozycjami z listy. JeŜeli ktoś ma kupić rachowania. Była przez nich zapisywana
mleko, jajka, fasolę, gazetę i zapałki, moŜe „piórem wyobraźni".
wykorzystać powyŜszy wierszyk, wyobra- Hayes stwierdził takŜe, Ŝe dzieci, po-
Ŝając sobie marchew wetkniętą w bułkę sługując się wyobraźnią, potrafią w nie-
(bun), butelkę mleka wystającą z buta standardowy sposób wykonywać pewne
(shoe), jajka rosnące na drzewie (tree), operacje arytmetyczne. Przykład takiego
fasolę wykorzystaną do inkrustacji drzwi działania przedstawiony jest na rycinie
(door), gazetę zatykającą wlot do ula (hive) 7.15.
oraz patyczki (sticks), na które ktoś na- Operacja dodawania została tu zastą-
kłada siarkę. MoŜna wykorzystać którąś piona przez operację zliczania „pałeczek".
z popularnych polskich wyliczanek. Tekst Dzieci umieszczają w wyobraŜeniach do-
pomocniczy powinien być dobrze znany dawanych liczb „pałeczki", dochodzące do
lub łatwy do opanowania. Powinien mieć wartości reprezentowanej przez daną licz-
równieŜ oznaczenia określające kolejne bę, a następnie liczą sumę „pałeczek"
pozycje na liście, jeśli chcemy uczyć się występujących w obu liczbach. Procedura
elementów w określonej kolejności. Le- jest całkiem efektywna, nie angaŜuje pal-
piej jest wykorzystywać wyliczanki odno- ców (co niekiedy jest przedmiotem za-
szące się do wyobraŜalnych elementów interesowania nauczyciela). Jej wadą jest
(na przykład „Szedł Antek przez piekło, / niestety to, Ŝe nadaje się ona do dodawania
WYOBRAŹNIA 287
niu). Jak twierdzi Shepard, trudno je uznać rzędzia osiągnięcia jakiegoś celu. Sytuacja,
za związane ze spostrzeganiem, poniewaŜ w jakiej znajduje się jednostka, moŜe być
poruszanie oczami nie powodowało zmiany spostrzegana jako źródło satysfakcji albo
ich lokalizacji w polu świadomości. Po jako źródło zagroŜeń, albo teŜ jako na-
tych wyobraŜeniach pojawiały się pomysły rzędzie umoŜliwiające osiąganie pewnych
twórcze w dziedzinie, która w ogóle nie gratyfikacji lub unikanie zagroŜeń.
była z nimi związana treściowo. Szczególnie wyraźnie idea związku wy-
Podsumowując przedstawione uwagi, obraźni z emocjami ujawnia się w pracy
podkreślmy, Ŝe rola kodu wyobraŜenio- Damasio (1994). Damasio twierdzi, Ŝe
wego w procesie rozwiązywania proble- w wypadku emocji wtórnych następuje
mów nie została wyjaśniona do końca. pobudzenie odpowiednich okolic kory mó-
Wiadomo juŜ, Ŝe wyobraŜenia pomagają zgowej, w czego wyniku moŜe zostać
w rozwiązywaniu problemów pewnego przeanalizowane znaczenie danego bodźca,
typu, wiadomo, Ŝe ułatwiają posługiwanie
a takŜe mogą zostać zaktywizowane ślady
się strategiami o charakterze globalnym,
pamięciowe doświadczeń emocjonalnych
są przydatne takŜe wtedy, kiedy trzeba
z przeszłości. To pobudzenie kory jest
równocześnie analizować duŜą pulę da-
następnie przekazywane do ciała migda-
nych. Zdarza się jednak, Ŝe mogą one prze-
szkadzać, czy nawet prymitywizować pro- łowatego, które, zdaniem LeDoux (2000),
cedury poznawcze. Prawdopodobnie ich jest głównym ośrodkiem emocji w naszym
rola w procesie rozwiązywania problemów mózgu. Pobudzenie ciała migdałowatego
stanie się jaśniejsza, kiedy dokładniej po- prowadzi następnie do pobudzenia narzą-
znamy mechanizm ich działania. W wy- dów wewnętrznych oraz do aktywizacji
padku twórczości wyobraŜenia mogą od- specyficznych emoq'onalnych programów
działywać na procedury poznawcze bezpo- behawioralnych. Wyraźnie widać więc, Ŝe
średnio, o czym pisaliśmy wcześniej, oraz wyobraŜenia związane z procesami emo-
pośrednio, poprzez procesy emocjonalne, cjonalnymi mają komponent fizjologiczny
co będzie przedmiotem analizy w następ- i behawioralny.
nym paragrafie. WyobraŜenia związane z indywidu-
alnym doświadczeniem Ŝyciowym danej
jednostki, nasycone treściami emocjonal-
7.5.3. WyobraŜenia a nymi, wpływają na funkcjonowanie po-
procesy emocjonalne znawcze. Analizy dominujące dotychczas
Spośród procesów emocjonalnych szcze- w psychologii poznawczej pomijały zwią-
gólny związek z wyobraŜeniami przeja- zek wyobraŜeń z emocjami, choć wiele
wiają emocje wtórne (Zdankiewicz-Scigała, danych wskazuje na to, Ŝe taki związek
Maruszewski, 2000). Emocje te poja- istnieje. Kiedy mówimy o takim związku,
wiają się w wyniku specyficznej inter- zwracamy uwagę przede wszystkim na
pretacji znaczeniowej struktury sytuacji treść wyobraŜeń, a nie na ich strukturę.
(Frijda, 1988). Jednostka przypisuje sy- Treść tych wyobraŜeń moŜemy określić
tuacji pewne znaczenie, które moŜe być mianem marzeń na jawie. Marzenia na ja-
związane z realizowanymi przez nią ce- wie stosunkowo rzadko interesowały psy-
lami, albo teŜ określa w ten czy inny chologów poznawczych, natomiast częściej
sposób przydatność danej sytuacji jako na- zajmowali się nimi psychologowie emocji
290 PSiCHOLOGlA POZNANIA
(Taylor, Bagby, Parker, 1997). W marze- tylko dla naszego Ŝycia emocjonalnego,
niach na jawie występują ciągi zdarzeń, lecz takŜe dla naszego zdrowia.
angaŜujących jednostkę, która zwykle jest Skąd bierze się to dobroczynne dzia-
ich głównym bohaterem; występują w nich łanie wyobraŜeń? Działania planowane
inni ludzie oraz przedmioty nieoŜywione. i wykonywane w wyobraźni nie mu-
Są to zwykle przedmioty, na których osią- szą uwzględniać róŜnych ograniczeń ze-
gnięciu jednostce zaleŜy, albo teŜ przed- wnętrznych i wewnętrznych. Jednostka
mioty, których jednostka unika. UŜywając moŜe przypisywać sobie omnipotencję,
terminologii Trzebińskiego (1992), mo- moŜe teŜ pomniejszać znaczenie stojących
Ŝemy stwierdzić, Ŝe marzenia mają charak- przed nią przeszkód i zagroŜeń. Takie
ter narracji albo autonarracji. W rozdziale działanie wyobraźni pozwala skonstruować
6 wspominaliśmy o narracjach występu- model lub obraz upragnionego stanu rze-
jących w pamięci autobiograficznej i tu czy oraz zaplanować kroki, jakie trzeba
nie będziemy juŜ powtarzali tych wcze- podjąć, aby ów stan osiągnąć. Tworze-
śniejszych uwag. Warto natomiast wskazać nie modelu czy upragnionego stanu rze-
na to, Ŝe deficyt marzeń na jawie jest czy wymaga posługiwania się abstrak-
jedną ze składowych aleksytymii - syn- cją, warunkiem stosowania abstrakcji zaś
dromu związanego z brakiem lub utrudnie- jest stan emocjonalny o znaku dodatnim
niami dostępu do własnych procesów emo- (Obuchowski, 1970). Sformułowana przez
cjonalnych (Maruszewski, Ścigała, 1998). Obuchowskiego teoria Kod-Emocje wiąŜe
Aleksytymicy marzenia na jawie traktują poziom myślenia ze znakiem procesu emo-
jako stratę czasu czy jako rzecz niewartą cjonalnego. Przy emocjach o znaku nega-
zachodu. Występują u nich ponadto zabu- tywnym jednostka posługuje się kodami
rzenia wglądu we własne procesy emo- monokonkretnymi lub polikonkretnymi. W
cjonalne, zaburzenia w werbalizacji emo- takim wypadku wyobraŜenie moŜe jedy-
cji, niska pobudliwość emocjonalna i my- nie stanowić prostą transformację obrazu
ślenie konkretne. W naszych badaniach rzeczywiście istniejącego obiektu. Trans-
stwierdziliśmy, Ŝe podwyŜszony poziom formacja ta moŜe polegać na zmianie pew-
aleksytymii występuje u ludzi cierpiących nych cech - kształtu, barwy czy wielkości
na choroby psychosomatyczne, takie jak przedmiotu. Natomiast w wypadku emocji
choroba wrzodowa Ŝołądka i dwunastnicy, pozytywnych, kiedy moŜna wykorzystać
nadciśnienie tętnicze oraz zawał. Okazało kod abstrakcyjny, czy - jak go nazywa
się takŜe, Ŝe w róŜnych chorobach ob- Obuchowski - hierarchiczny, moŜliwości
raz aleksytymii się zmienia. U pacjentów wyobraŜeniowej transformacji są zdecy-
po zawale obserwowaliśmy bardzo duŜe dowanie większe (Łukaszewski, 1974).
ograniczenie zdolności do posługiwania się Zmiana dotyczyć moŜe nie tylko fizycz-
wyobraźnią, czego nie stwierdziliśmy u pa- nych właściwości obiektu, lecz takŜe jego
cjentów z chorobą wrzodową, u których funkcji, budowy czy struktury. Le Corbu-
dominowała niezdolność do odróŜniania sier, projektując swoją słynną jednostkę
uczuć od ich komponentu fizjologicznego. mieszkalną, myślał o niej jak o Ŝywym
Wyniki te sugerują więc, Ŝe kiedy unikamy organizmie, który potrafi sam regulować
myślenia o niebieskich migdałach, zwięk- swoje działanie, ale teŜ moŜe zaspokajać
szamy ryzyko zawału. Marzenia i fanta- swoje róŜnorodne potrzeby, jak i potrzeby
zjowanie mają bardzo duŜe znaczenie nie swoich mieszkańców. ChociaŜ nie wszy-
WYOBRAŹNIA 291
scy akceptują rozwiązania estetyczne czy moŜliwe jest pojawienie się rezonansu
społeczne wynikające z tego projektu ar- afektywnego, który aktywizuje inne po-
chitektonicznego, to jednak jego stworze- jęcia lub wyobraŜenia o zbliŜonych wła-
nie wymagało wykorzystania bardzo złoŜo- ściwościach afektywnych. Lubbard i Getz
nych kodów hierarchicznych i odejścia od odwołują się do metafory akustycznej.
dotychczasowych rozwiązań. Twierdzą, Ŝe jeśli mamy zbiór widełek
Interesującą propozycję, która łączy stroikowych nastrojonych na róŜne czę-
wyobraŜenia z procesami emocjonalnymi stotliwości, to uderzenie w jedne widełki,
i twórczością przedstawili Lubard i Getz które wydają pewien dźwięk, spowoduje,
(1997). Twierdzą oni, Ŝe emocje odgrywają Ŝe równieŜ inne zaczną dźwięczeć. Mogą
duŜą rolę w tworzeniu metafor, które są być one zbudowane z róŜnych materiałów,
jednym z najbardziej skutecznych narzędzi mogą mieć róŜną wielkość, ale wszyst-
twórczości. Podstawą tworzenia metafory kie są nastrojone na tę samą częstotli-
jest dostrzeŜenie podobieństwa między wość. Idea rezonansu pojawiała się juŜ na
„dziedziną źródłową" a rozwiązywanym
początku XX wieku w pracach Semona
przez jednostkę problemem. Bardzo czę-
poświęconych śladom pamięciowym, ale
sto ta dziedzina źródłowa to pole wy-
dopiero w latach siedemdziesiątych na-
obraźni lub teŜ informaqe zmagazynowane
stąpił renesans zainteresowania się nią.
w pamięci. W dziedzinie tej szczególne
miejsce zajmują zindywidualizowane stany Schematycznie mechanizm rezonansu, po-
(endocepts), odnoszące się do złoŜonych stulowany przez Lubbarda i Getza, przed-
i subtelnych uczuć przeŜywanych przez stawiono na rycinie 7.16.
jednostkę. Dzięki nim u jednostki moŜe Rezonans uruchamia pojęcia lub wy-
się pojawić zjawisko rezonansu, czyli uru- obraŜenia, które mają identyczny znak
chomienia pojęć lub zindywidualizowanych i inne właściwości emocjonalne, a mogą
wyobraŜeń czy emocji, które są odległe naleŜeć do zupełnie innej dziedziny tre-
od dziedziny źródłowej. Posługiwanie się ściowej. Dzięki temu rezonansowi moŜ-
wyłącznie pojęciami, o dobrze zdefinio- liwe jest pojawienie się takich pomysłów,
wanym znaczeniu denotacyjnym, pozwala idei czy intuicji, które skądinąd nie byłyby
na uzyskanie wyników, które wprawdzie dostępne. To, jakie skojarzenia czy idee
są logiczne i dobrze uzasadnione, ale zostaną uruchomione, zaleŜy od trzech
w niewielkim stopniu odchodzą od punktu następujących czynników:
wyjścia.
Autorzy szczególnie duŜą rolę w pro- 1. Siły rezonansowej pierwszej idei (moŜ
cesie twórczym przypisują pojęciom lub na to zinterpretować psychologicznie,
wyobraŜeniom, które mają otoczkę emo- jako wielkość nasycenia tej idei kom
cjonalną, stanowiącą ich inherentną część. ponentem afektywnym). Idee czy wy
Ta otoczka emocjonalna nadaje pewien ko- obraŜenia silnie nasycone afektywnie
loryt pojęciu i czyni je bardziej dynamicz- powodują silniejszy rezonans.
nym. Na przykład Oatley i Johnson-Laird 2. Odległości pierwszej idei od jakiejś
(1987) postulują, Ŝe system pamięciowy innej, która zaczyna rezonować pod
zawiera dwa podsystemy: podsystem se- wpływem pierwszej. Im ta odległość
mantyczny oraz podsystem doznaniowy. jest większa, tym dłuŜszą drogę musi
Dzięki istnieniu otoczki emocjonalnej przebyć pobudzenie i tym jest ono słab-
292 PSYCHOWGIA POZNANIA
Pamięć trwała
Nowe wyobraŜenie
WyobraŜenie
lub idea
ZłoŜone uczucia
ZłoŜone uczucia
Endocept Rezonans
RYCINA 7.16 Schematyczna ilustracja koncepcji rezonansu afektywnego jako mechanizmu łączącego
wyobraŜenia, emocje i twórczość
Dzięki rezonansowi uczucia w dziedzinie Ŝródtowej mogą wywoływać analogiczne lub spokrewnione uczucia w dziedzinie
docelowej, w wyniku czego pojawiają się u jednostki zupełnie nowe pomysły. Pomysły te mogą zostać przeniesione do
pamięci trwałej (czego nie uwidoczniono na schemacie), jeśli przejdą serię testów, pozwalających określić ich trafność.
sze, kiedy juŜ dotrze do następnej idei. wani badacze stwierdzają, Ŝe istnieją
MoŜna więc przypuszczać - powiadają duŜe róŜnice indywidualne związane
Lubbard i Getz - Ŝe tak samo skuteczne z wraŜliwością na pobudzenie emocjo-
będą idee i wyobraŜenia słabo nasycone nalne. Niektóre osoby są „głuche" na
afektywnie, które działają na krótką tony afektywne, inne zaś obdarzone
odległość, jak i wyobraŜenia oraz idee są dobrym słuchem w tym zakresie.
silnie nasycone afektywnie, działające 0 tych pierwszych moglibyśmy powie
na duŜą odległość. dzieć, Ŝe są to osoby aleksytymiczne
3. Progu pobudzenia w dziedzinie doce- (Maruszewski, Ścigała, 1998). Osoby
lowej. Jednostka musi „wyczuć" rezo- takie, pomimo dobrej sprawności inte
nującą ideę lub wyobraŜenie. Próg ten lektualnej, nie potrafią „słuchać siebie"
w niektórych sytuacjach (na przykład 1 w efekcie nie są w stanie wykorzy
przy duŜym zmęczeniu, przeciąŜeniu stać potencjalnie dostępnych im infor
informacyjnym) jest bardzo wysoki, macji. Bardzo podobna idea pojawiła
stąd teŜ powstałe skojarzenia mogą być się u Smitha i Carlsson (1990) oraz
niedostępne dla świadomości. W in- u Smitha i van der Meer (1994), któ
nych sytuacjach, kiedy jednostka jest rzy twierdzą, Ŝe warunkiem zaistnie
lekko pobudzona lub przeŜywa emocje nia nowych idei i twórczych rozwiązań
pozytywne, próg jest niski i skojarze- jest wraŜliwość na impulsy płynące
nia stają się łatwo dostępne. Cyto- z podświadomości.
WYOBRAŹNIA 293
Lubbard i Getz (1997) pokazują róŜne kiego relaksu. Wykorzystuje się tu do-
przykłady zastosowania tego sposobu my- wolne techniki (przykłady moŜna zna-
ślenia w procesie stymulowania twór- leźć w ksiąŜce Sieka, 1985), przy czym
czego myślenia, ale nie przeprowadzili warunkiem wstępnym jest odpowiednie
jeszcze systematycznych badań empirycz- uregulowanie oddechu. Potem przystępuje
nych, które weryfikowałyby ten model. się do ćwiczeń rozluźniających mięśnie,
MoŜna jednak sądzić, Ŝe model ten stanie by w rezultacie osiągnąć dość głęboki
się źródłem bardzo wielu interesujących relaks. Następna faza polega na wprowa-
hipotez, które wzbogacą wiedzę nie tylko dzeniu wyobraŜeń. W stanie relaksu łatwo
na temat wyobraźni, lecz takŜe na temat wywołać u siebie bardzo Ŝywe wyobra-
mechanizmów twórczego myślenia. W mo- Ŝenia, na przykład wyobraŜenia rozma-
delu tym fascynuje to, iŜ splatają się w nim itych barw czy muzyki. JednakŜe w tej
elementy, które dawniej zaliczano do zu- technice nie chodzi o takie elementy
pełnie odrębnych dziedzin ludzkiego umy- o charakterze „rozrywkowym". Jej ce-
słu - procesy emocjonalne, wyobraźnia, lem jest uzyskanie poprawy w funkcjo-
nowaniu psychicznym. Uzyskuje się to
twórczość i pamięć. Wyobraźnia jest tu nie
w wyniku generowania czterech kolejnych
tylko polem dla aktywności twórczej, ale
grup wyobraŜeń. Pierwszą grupę stano-
takŜe jest ona formą aktywności twórczej.
wią wyobraŜenia tego, co jednostka chcia-
Twórczość moŜliwa jest dzięki temu, Ŝe
łaby napotkać, co chciałaby osiągnąć. Wy-
wyobraźnia zawiera dane na temat zindy- obraŜenia te naleŜy podtrzymywać przez
widualizowanych właściwości reprezenta- pewien czas, by moŜna się było nimi
cji róŜnych obiektów i procesów, mających delektować. Następnie przechodzi się do
równieŜ pewne właściwości afektywne. drugiej grupy, kiedy rozwaŜa się to, co
naleŜałoby zrobić, aby osiągnąć to coś
7.5.4. upragnionego. W trzeciej fazie przechodzi
Wykorzystanie wyobraŜeń się do wyobraŜania tego, czego chcia-
w procedurach psychokorekcyjnych łoby się uniknąć. Wreszcie ostatnią grupę
i psychoterapeutycznych stanowią wyobraŜenia czynności zapobie-
gających wystąpieniu tego czegoś nie-
WyobraŜenia mogą nie tylko modyfikować przyjemnego.
nasze procesy poznawcze, lecz takŜe zmie- Sprawą kluczową w tych procedurach
niać nasze stany emocjonalne. Dzięki temu jest generowanie wyobraŜeń dotyczących
emocje nabierają innego charakteru, nie są osobistej przyszłości, niezbyt odległej.
źródłem napięcia, a wprost przeciwnie - WyobraŜenia powinny dotyczyć rzeczy-
motywują jednostkę do realizacji własnych wistych obiektów, stanów czy zachowań.
celów i dąŜeń. Przykładowo, nie naleŜy generować dość
Jedną z takich technik, które mają ogólnego wyobraŜenia typu: „Zrobię coś
wyraźne działanie psychokorekcyjne oraz z moją nieśmiałością", znacznie lepsze
prewencyjne, jest technika łączenia relak- byłoby wyobraŜenie typu: „Postaram się
sacji i wykorzystywania wyobraźni. Przed- dać do zrozumienia tej dziewczynie, Ŝe mi
stawię ją w duŜym skrócie, pomijając się podoba". WaŜne jest takŜe wybieranie
szczegóły techniczne. W pierwszej fazie wyobraŜeń w sposób realistyczny, moŜna
dąŜy się do uzyskania moŜliwie głębo- więc wyobraŜać sobie, Ŝe powie się coś
294 PSYCHOLOGIA POZNANIA
i tak dalej" (1985, s. 292). Pomimo Ŝe mają zachowującego się z rezerwą, moŜe nie
wiele cech wspólnych, nie umieszczamy zaliczać go do klasy psów.
ich w ramach jednego pojęcia. Pojawia się
zatem pytanie, na podstawie czego spo- Smith i Medin (1981) wiąŜą te sposoby
śród wielu cech wspólnych jakiegoś zbioru rozumienia właściwości istotnych z trzema
obiektów wybieramy te cechy, które uzna- podstawowymi grupami teorii pojęć. Są
jemy za istotne. Czy dokonujemy tego na one określane metaforycznie jako trzy
podstawie arbitralnej decyzji, czy teŜ od- rodzaje poglądów na pojęcia: pogląd kla-
wołujemy się do jakichś kryteriów tkwią- syczny, pogląd probabilistyczny oraz po-
cych w analizowanych obiektach? Na takie gląd egzemplarzowy. Na rycinie 8.1 przed-
pytania teoria pojęć nie udzieliła dotych- stawiamy drzewo decyzyjne, pozwalające
czas zadowalającej odpowiedzi. Sposób ro- określić, z jakiego rodzaju poglądem mamy
zumienia właściwości istotnych zmienia do czynienia.
się w róŜnych koncepcjach pojęć. Dalej Te trzy sposoby rozumienia pojęć zwią-
omówimy podstawowe sposoby rozumie- zane były z próbą określenia, czym jest
nia właściwości istotnych. Za właściwości pojęcie, na podstawie analizy „oddolnej".
te uznaje się: Analiza ta wychodzi od cech poszczegól-
nych obiektów, by stworzyć reprezenta-
1) Właściwości wspólne, charakteryzu cję zbioru tych obiektów. W połowie lat
jące wszystkie egzemplarze naleŜące osiemdziesiątych pojawił się inny sposób
do danej klasy. Na przykład taką myślenia, który modemy określić mianem
wspólną właściwością wszystkich sa analizy „odgórnej". Zwolennicy tego spo-
mochodów osobowych jest to, Ŝe mają sobu myślenia starają się określić właści-
one trzy lub więcej kół oraz silnik. wości pojęcia przez podanie właściwości
2) Właściwości charakteryzujące egzem struktury, w którą wbudowane są pojęcia.
plarze, które są najbardziej typowe dla W tym podejściu pojęcia charakteryzuje
danej klasy. Na przykład, taką właści się jako elementy wiedzy czy jako ele-
wością moŜe być umiejętność latania menty indywidualnych teorii świata (Mur-
u ptaków. Skądinąd wiemy, Ŝe są takie phy, Medin, 1985; Medin, Wattenmaker,
ptaki, które nie umieją latać. Jednak 1987). Główny problem, z jakim muszą
większość to potrafi. Umiejętność lata radzić sobie te teorie, to problem pew-
nia jest cechą takich typowych ptaków, nej kołowości wyjaśniania. Jeśli pojęcie
jak wróbel czy jaskółka. Wiemy teŜ, Ŝe wyjaśniane jest przez odwołanie się do
istnieją takie ptaki, jak strusie i pin struktury wiedzy, której jest elementem,
gwiny, którym nigdy nie przyjdzie do to pojawia się pytanie, jak powstała owa
głowy, by rozwinąć skrzydła i wznieść wiedza. JeŜeli powstała z pojęć, to coś, za
się w powietrze. pomocą czego wyjaśniamy pojęcia, samo
3) Właściwości charakteryzujące jeden domaga się wyjaśnienia. Jeśli natomiast
konkretny lub kilka egzemplarzy nale wiedza powstała z innych elementów, to
Ŝących do danej klasy. Dziecko, dowie skąd biorą się w niej pojęcia? Widzimy,
dziawszy się, Ŝe zwierzę, które polizało Ŝe juŜ w punkcie wyjścia moŜna napo-
je po buzi, jest psem, moŜe przypusz tkać powaŜne trudności. NiezaleŜnie jed-
czać, Ŝe pies to jest coś, co liŜe po nakŜe od tych trudności koncepcje te
twarzy. Jeśli później dziecko spotka psa sugerują, Ŝe próba zrozumienia, czym jest
298 PS/CHOUJGIA POZNANIA
pojęcie, moŜe pójść inną drogą. Pojęcia przykład wiemy, Ŝe pojęcie psa wchodzi
moŜemy zatem traktować nie tylko jako w relacje z pojęciem ssaka czy zwie-
reprezentacje pewnego zbioru obiektów, rzęcia, takŜe z pojęciem kota (nieza-
lecz takŜe moŜemy poszukiwać ich re- leŜnie od relacji między samym psem
lacji z innymi pojęciami. Keil wyraŜa to a kotem) czy pojęciem pudla (Komatsu,
lapidarnie: „Nie da się zrozumieć jednego 1992).
pojęcia bez zrozumienia jego związków Wszystkie pojęcia moŜemy podzielić na
z innymi pojęciami" (Keil, 1989, s. 1). ogólne i jednostkowe. Choć intuicyjnie po-
Mówiąc inaczej, pojęcie zawiera nie tylko dział ten jest zrozumiały, to później prze-
informacje o charakterze referencjalnym, konamy się, Ŝe róŜnice między pojęciami
to jest informacje na temat obiektów, ogólnymi i jednostkowymi są mniejsze,
do których się odnosi, lecz równieŜ in- aniŜeli wydawało się to na pierwszy rzut
formacje o charakterze relacyjnym. Te oka. Pojęcia ogólne stanowią reprezentacje
ostatnie to informacje na temat związków całych klas przedmiotów lub procesów.
danego pojęcia z innymi pojęciami. Na Takim pojęciem jest na przykład pojęcie
Pojęcia
Kryterium podziału jest to, czy dana koncepcja dopuszcza istnienie jednego lub wielu reprezentacji danego pojęcia, oraz
to, czy moŜna określić cechy, które są zarazem wystarczające i konieczne do określenia przynaleŜności do zakresu
danego pojęcia.
POJĘCIA 299
jabłka czy pojęcie osoby oddanej czemuś. „egzemplarz" w tym kontekście brzmi
W obu wypadkach mamy do czynienia z re- obraźliwie, ale jest to termin techniczny).
prezentacją albo wszystkich rzeczy, które Ta róŜnica jest jednak pozorna, poniewaŜ
są traktowane jako jabłka, albo wszystkich w obu wypadkach musimy posługiwać się
osób, które są czemuś oddane. Pomijamy reprezentacją abstrakcyjną. Choć kaŜdy
róŜnice między konkretnymi egzempla- z nas ma jedną matkę, to przecieŜ ta osoba
rzami jabłek albo osób czemuś oddanych. nie zawsze była taka sama - zmieniał się
Poszczególne egzemplarze traktowane są jej wygląd fizyczny, sposób zachowania,
jako równowaŜne. Kryteria tej równowaŜ- czy teŜ ubiór. Musieliśmy zatem wyko-
ności mogą być róŜne. Takim kryterium nywać szereg operacji poznawczych, na
moŜe być pewna właściwość fizyczna, na których podstawie mogliśmy stwierdzić,
przykład jabłka mogą być traktowane jako Ŝe przez cały czas mamy do czynienia z tą
podobne pod względem smaku i wyglądu. samą osobą, choć docierają do nas zróŜ-
Kryterium równowaŜności moŜe teŜ być nicowane informacje. Te operacje określa
funkcja - na przykład młotek i wiertarka się mianem abstrakcji, to jest procesu
elektryczna traktowane są jako narzędzia, polegającego na tym, Ŝe pomija się róŜnice
poniewaŜ umoŜliwiają wykonanie wielu między róŜnymi egzemplarzami pojęcia
prac domowych. Kryterium równowaŜno- albo między właściwościami tego samego
ści moŜe teŜ być pochodzenie - tym kry- pojęcia w róŜnych punktach czasu i jed-
terium posługujemy się wówczas, kiedy nocześnie wyodrębnia się pewne cechy
pewnych ludzi traktujemy jako Mazurów, wspólne. Owe cechy wspólne „odrywa
innych jako Ślązaków, a jeszcze innych się" od konkretnego przedmiotu i te ode-
jako Małopolan. Faktycznie ludzie mogą rwane cechy tworzą pojęcie. Warto takŜe
się posługiwać bardzo abstrakcyjnymi kry- zwrócić uwagę na to, Ŝe w tym rozumowa-
teriami równowaŜności, które definiują niu opieramy się na pewnej ukrytej prze-
w sposób arbitralny; moŜna na przykład do słance: o tym, Ŝe jakaś osoba jest matką,
jednej grupy zaliczyć rower i łzy, poniewaŜ wnioskujemy na podstawie jej cech fizycz-
jedno i drugie jest przedmiotem material- nych. Czujemy jednak, Ŝe nie to jest istotą
nym. Inna sprawa, Ŝe tak skonstruowa- „bycia naszą matką". Pojęcie „matka" jest
nym pojęciem ludzie posługują się bardzo pojęciem jednostkowym. JednakŜe warto
rzadko, a taki skład klasy „przedmioty za Lakoffem (1987 a) zwrócić uwagę na
materialne" został wymyślony na potrzeby to, Ŝe jest to pojęcie nieostre. MoŜe ono
niniejszego przykładu. oznaczać „kobietę, która wychowywała
Drugą grupę stanowią pojęcia jednost- dziecko, kobietę, która jest odpowiedzialna
kowe, takie jak „moja matka". Te pojęcia za informację genetyczną dziecka" oraz
mają tylko jeden egzemplarz i w przeci- „kobietę, która poślubiła ojca dziecka" albo
wieństwie do poprzedniej grupy wydają „kobietę, która urodziła dziecko".
się bardziej konkretne - moŜna wskazać Z uwag tych wynika, Ŝe róŜnice mię-
na pewien konkretny egzemplarz pojęcia. dzy pojęciami jednostkowymi a pojęciami
Na pozór obie grupy róŜnią się od sie- ogólnymi są mniejsze, niŜ wydawałoby się
bie, poniewaŜ pierwsza z nich zawiera na pierwszy rzut oka. W obu wypadkach
abstrakcyjną reprezentację całej kategorii do stworzenia reprezentacji pojęciowej po-
przedmiotów, natomiast w skład drugiej trzebny jest proces abstrakcji, tyle Ŝe
grupy wchodzi jeden egzemplarz (słowo proces ten ma nieco inny zakres: raz
300 PSYCHOWGIA POZNANIA
odnosi się do zbioru róŜnych przedmiotów, nia pewnej klasy obiektów. Psychologia
raz do tego samego przedmiotu zmieniają- poznawcza zaś podejmuje kwestie episte-
cego się w czasie. Tę zmienność pięknie mologiczne. JednakŜe jeden ze współcze-
opisuje Hesse: „Rzeka gdzieś podąŜała, snych nurtów w teorii pojęć, zwany poglą-
Siddhartha widział, jak jest jej pilno, jak dem egzemplarzowym, nawiązuje wyraź-
ta rzeka, której cząstką byl on sam i jego nie, acz niezbyt świadomie, do poglądów
bliscy, i wszyscy kiedykolwiek spotkani Abelarda czy św. Augustyna. Pogląd eg-
ludzie, spieszy się, jak fale biegną gnane zemplarzowy - jak się potem przekonamy
niecierpliwością i namiętną pasją do celu, - odrzuca tezę o istnieniu reprezentacji
do niezliczonych celów, do wodospadu, do zbiorów obiektów. Kiedy mamy do czynie-
morza, do miejsca, gdzie płynie wartki nia z pojęciami jednostkowymi, łatwiej za-
nurt i kaŜdy cel zostaje osiągnięty, i za akceptować stanowisko realistyczne. Moja
kaŜdym razem pojawia się nowy, woda matka istniała przecieŜ realnie - gdyby tak
przemienia się w parę i wzbija ku niebu, nie było, nie byłoby mnie i nie byłoby tego
staje się deszczem i spada na ziemię, staje
tekstu. Z drugiej strony, gdy rozwaŜamy
się źródłem, strumykiem, rzeką i znów
pojęcia ogólne, to stanowisko realistyczne
dąŜy naprzód, znów płynie" (Hesse, 1998,
wydaje się trudniejsze do akceptacji, po-
s. 120). MoŜemy więc powiedzieć, Ŝe
niewaŜ coś takiego, jak jabłka czy cechy
w obu wypadkach - zarówno pojęć ogól-
nych, odnoszących się do róŜnych przed- osobowości, istnieje inaczej niŜ osoba.
miotów, jak i pojęć jednostkowych, odno- Spór o uniwersalia daleki jest od roz-
szących się do jednego przedmiotu, który wiązania. Zarysowana wcześniej propozy-
zmienia się w czasie - mamy do czynienia cja interpretowania pojęć jednostkowych
z równowaŜnością, ale jest ona określana jako pojęć, do których utworzenia ko-
w róŜny sposób. nieczny jest proces abstrakcji, sugeruje,
Problem relacji między pojęciami ogól- Ŝe lepsze dopasowanie stanowiska nomi-
nymi i jednostkowymi od dawna przykuwał nalistycznego bądź realistycznego do wyja-
uwagę filozofów. Dotyczy to w szczegól- śnienia pojęć jednostkowych lub ogólnych
ności sporu o uniwersalia, który zapocząt- ma ograniczone zastosowanie. Warto jed-
kowany został w średniowieczu. Spór ten nak dodać, Ŝe rozwiązanie sporu o uniwer-
dotyczył tego, czy i jak istnieją przedmioty salia nie jest warunkiem sine ąua non do
oznaczane przez pojęcia ogólne. Nomina- stworzenia psychologicznej teorii pojęć.
liści, tacy jak Abelard czy Walter z Mor- Pojęcia pełnią cztery funkcje podsta-
tagne, zaprzeczali istnieniu przedmiotów wowe. Są to kolejno:
pojęć ogólnych - uwaŜali, Ŝe pojęcia te
są wyłącznie pustymi nazwami. Natomiast 1) Zapewnienie ekonomii funkcjonowaniu
realiści (Remigiusz z Auxerre czy Wilhelm poznawczemu poprzez redukcję róŜ
z Champaux) nawiązywali do skrajnych norodności informacji przetwarzanych
poglądów Platona lub do nieco bardziej przez umysł.
umiarkowanego stanowiska Arystotelesa 2) Rozumienie i wyjaśnianie.
i twierdzili, Ŝe istnieją przedmioty okre- 3) MoŜliwość wykonywania róŜnych ope-
ślane przez pojęcia ogólne (Ajdukiewicz, raqi na reprezentacjach przedmiotów,
1983; Bocheński, 1993). Spór ten dotyczy a nie na samych przedmiotach.
raczej kwestii ontologicznych, czyli istnie- 4) Komunikowanie się.
POJĘCIA 301
munikacji jest uznanie wzajemności per- druga polega na pomijaniu cech nieistot-
spektyw poznawczych, co moŜemy wyra- nych. Dziecko, obserwując psy, uczy się
zić za pomocą zwrotu „Ja wiem, Ŝe ty pomijać takie cechy, jak długość włosów,
wiesz, Ŝe ja wiem". (Ziótkowski, 1989). kształt pyska i tak dalej. Natomiast abs-
Kiedy partnerzy przyjmują takie załoŜenie, trakcja pozytywna polega na wyodręb-
mogą przekazywać sobie róŜne informacje nianiu spośród pozostałych cech - cech
bez obawy, Ŝe zostaną one zrozumiane istotnych. Cechy te „odrywane" są od
w sposób opaczny. JednakŜe załoŜenie obiektu i słuŜą jako „wzorzec identyfi-
0 wzajemności perspektyw poznawczych kacyjny" przy klasyfikowaniu następnych
jest załoŜeniem idealizującym - w rzeczy obiektów.
wistych interakcjach społecznych ludzie Badania nad pojęciami w ramach po-
bardzo często muszą uzgadniać znaczenie glądu klasycznego prowadzono zwykle
rozmaitych pojęć; robią to nie tylko przez przy uŜyciu materiału specjalnie skon-
wskazanie obiektów wchodzących w za struowanego na potrzeby eksperymentu.
kres danego pojęcia (taka metoda leŜy W eksperymentach Lewickiego takim ma-
u podstaw badania konstruktow osobistych teriałem były róŜnokolorowe karty o róŜ-
za pomocą Rep-testu Kelly'ego), lecz takŜe nych kształtach, zawierające w środku
poprzez dochodzenie do uzgodnień na po małą figurę, której barwa i kształt równieŜ
ziomie werbalnym. W debacie politycznej ulegały zmianie. Badacz pokazywał kartę
uzgadnia się przykładowo, co oznacza po wzorcową, mówił, Ŝe jest to „klipiec" (albo
lityka prorodzinna albo prawa związkowe. „celarent", albo „fazepo"). Następnie po-
Ludzie przyswajają sobie pojęcia za kazywał kolejną kartę i pytał, czy zdaniem
pośrednictwem procesu uczenia się. Wy- badanego jest to „klipiec" . Gdy odpowiedź
obraźmy sobie taki proces u małego była błędna, badacz podawał odpowiedź
dziecka. Kiedy zostanie ono poinformo- poprawną i przechodził do następnej karty.
wane, Ŝe Azorek to pies, rejestruje bar- Po pokazaniu pierwszej serii kart badacz
dzo duŜo informacji na temat tego psa. pokazywał kaŜdą kartę ponownie, prosząc
Stwierdziwszy, Ŝe jakiś inny pies ma wiele za kaŜdym razem o stwierdzenie, czy jest
cech identycznych z cechami pierwszego, to egzemplarz pojęcia. Pierwszy zestaw
mówi: „To jest pies". Kiedy zobaczy kota kart był pokazywany tak długo, dopóki
1 stwierdzi, Ŝe kot, podobnie jak pies, ma badany nie podał wszystkich odpowiedzi
cztery łapy i ogon, moŜe stwierdzić, Ŝe poprawnych. Wtedy badacz przystępował
to równieŜ jest pies. Otrzymuje wówczas do ekspozycji kart kontrolnych, to jest
informację zwrotną: „To nie jest pies. To takich, których badany nigdy wcześniej
jest kot". Ta informacja staje się punktem nie widział. Wśród tych kart byty zarówno
wyjścia do poszukiwania cech, które od egzemplarze pojęcia, jak i karty, które
róŜniałyby psa od kota. Niech taką cechą egzemplarzami nie były. Poprawne odpo-
róŜnicującą będzie szczekanie. Wtedy dla wiedzi świadczyły o tym, Ŝe badani potrafili
dziecka pies „to takie coś, co ma cztery przenieść pojęcie na nowy materiał.
łapy i szczeka". Lewicki za wskaźnik utworzenia po-
Lewicki w tak rozumianym procesie jęcia uznał reakcję wybiórczo-ogólną.
uczenia się pojęć wyodrębnił dwa podpro- Reakcja ta została zdefiniowana następu-
cesy - abstrakcję pozytywną i abstrakcję jąco: „Wybiórczość takiej reakq'i polega na
negatywną (Lewicki, 1960 b, 1968). Ta tym, Ŝe osobnik odpowiada nią tylko na ta-
304 PSYCHOLOGIA POZNANIA
ras nie potrafimy tego zrobić. MoŜna tu wyróŜnili istotę pojęcia (core) i procedurę
nawiązać do rozróŜnienia dwóch rodzajów identyfikacyjną. Istotą pojęcia jest zbiór
pamięci, przedstawionego w rozdziale 4 - jego abstrakcyjnych właściwości, pozwala-
pamięci deklaratywnej i niedeklaratywnej. jących na określenie relacji danego pojęcia
W pierwszym wypadku potrafimy ujawnić wobec innych pojęć (na przykład istotą po-
zawartość pamięci na poziomie werbal- jęcia „owoc" jest to, Ŝe stanowi on tę część
nym, w drugim natomiast ujawniamy ją rośliny, która osłania nasiona i ułatwia ich
tylko w zachowaniu. rozsiewanie). Natomiast procedura identy-
W badaniach nad pojęciami klasycz- fikacyjna zawiera te cechy, które pozwalają
nymi moŜna wykorzystywać róŜne ro- na zaliczenie pewnego obiektu do jakiejś
dzaje materiału, a nie tylko figury geo- klasy. Owocem jest więc coś, co rośnie na
metryczne. Przykład techniki badawczej, drzewie, ma ogonek, skórkę, pestki i tak
wykorzystującej inny rodzaj materiału, dalej.
przedstawiam poniŜej. Badanego infor-
muje się, Ŝe będzie ogląda! ciągi pięciu TABELA 8.1. Przykłady dwóch pojęć - likeh i
liter. Pierwszy z tych ciągów nazywa się nakuh - oraz ich egzemplarzy
na przykład likeh. Zadaniem badanego bę-
dzie odgadywanie, czy następne zbiory
pięcioliterowe naleŜą do klasy likeh, czy CIĄG LITER LIKEH NAKUH
teŜ nie. Za kaŜdym razem pokazuje się bekis tak tak
tylko jeden zbiór, informując badanego, aklon tak nie
czy jego odpowiedź była poprawna, czy raloz tak nie
teŜ nie. Przykłady bodźców wykorzysty-
kotyw tak nie
wanych w badaniu przedstawiono w tabeli
pojęk nie tak
8.1.
W tabeli 8.1 przedstawiamy ciągi liter moram nie nie
w pierwszej kolumnie. W drugiej znaj- ratąg nie nie
duje się informacja, czy dany ciąg jest orgia nie nie
egzemplarzem pojęcia likeh, czy teŜ nie. W tubas tak tak
trzeciej kolumnie - dla ćwiczenia - poda- orkan tak nie
jemy informacje, czy te same ciągi są eg-
zemplarzem innego pojęcia, które nazwano
nakuh. Proponujemy Czytelnikowi, aby Niekiedy istota pojęcia i procedura
sam postarał się określić, jak rozumiane identyfikacyjna pokrywają się ze sobą.
jest pojęcie likeh, a jak pojęcie nakuh. Tak dzieje się w wypadku pojęcia figury
Próba odgadnięcia tych pojęć unaocznia geometrycznej. JednakŜe w większości
procesy, które występują podczas uczenia wypadków istota pojęcia traktowana jest
się pojęć. Odpowiedzi poprawne podajemy jako coś pierwotnego w stosunku do pro-
w przypisie na końcu rozdziału*. cedury identyfikacyjnej - cechy abstrak-
Warto tu jeszcze wspomnieć o dwóch cyjne zawarte w istocie determinują cechy
aspektach pojęcia, wyróŜnionych między obserwowalne. Przykładowo, w wypadku
innymi przez Millera i Johnsona-Lairda pojęcia „męŜczyzna" czy „kobieta" istota
(1976) oraz przez Smitha i Medina (1981; związana jest z parą chromosomów (XX
por. teŜ Maruszewski, 1984). Badacze ci lub XY). Natomiast procedura identyfi-
306 PSYCHOWGIA POZNANIA
kacyjna odwołuje się do wtórnych cech znaczenie denotacyjne oraz znaczenie ko-
płciowych, które są determinowane przez notacyjne (Kurcz, 1976). Tym ostatnim
oddziaływania genetyczne. Bardzo rzadko rodzajem znaczenia nie będziemy się tu
natomiast wykorzystuje się sięganie do zajmowali. Znaczenie denotacyjne, czyli
cech zawartych w istocie pojęcia (jednym określanie przy uŜyciu nazwy zbioru jej
z takich nielicznych wyjątków są badania desygnatów, ma dwa aspekty: znaczenie
sportowców). referencjalne oraz znaczenie typu sens
W eksperymentach nad pojęciami sztu- (Kurcz, 1976). Znaczenie referencjalne po-
cznymi bardzo trudno odróŜnić od siebie lega na wytworzeniu relacji między na-
istotę i procedurę identyfikacyjną. Nato- zwą i zbiorem jej desygnatów. Znaczenie
miast w wypadku pojęć wykorzystywa- typu sens polega na wyraŜeniu danego
nych w codziennym funkcjonowaniu po- pojęcia za pomocą innych pojęć - mówiąc
znawczym istota i cechy identyfikacyjne inaczej, sprowadza się to do określenia
to zupełnie róŜne rzeczy. Kiedy lekarz tego, co stanowi istotę pojęcia. Pojęcia
rozpoznaje chorobę, posługuje się jedynie analizowane przez zwolenników poglądu
objawami, a nie istotą. W badaniach nad klasycznego, a więc i pojęcia badane przez
pojęciami sztucznymi psychologowie ogra- Lewickiego, obdarzone były znaczeniem
niczają się do procedury identyfikacyjnej. referencjalnym, co moŜna przedstawić za
Pojęcia sztuczne nie mają swojej „istoty", pomocą trójkąta semiotycznego Ogdena
która byłaby źródłem obserwowalnych i Richardsa (por. Kurcz, 1976).
cech, analogicznie jak w cytowanym wcze- W eksperymentach Lewickiego uwzglę-
śniej przykładzie, gdzie drobnoustroje cho- dniano wszystkie wymienione relacje.
robotwórcze są źródłem obserwowalnych O utworzeniu lub nieutworzeniu pojęcia
symptomów1. wnioskowano na podstawie reagowania
Obuchowski (1970) zwrócił uwagę na „zerojedynkowego" - to jest reakcji typu
to, Ŝe pojęcia sztuczne mają swoje odnie- „to - nie to". W wypadku pojęć kla-
sienie przedmiotowe, natomiast nie mają sycznych moŜliwe jest badanie znaczenia
znaczenia, które moŜna by wyrazić za typu sens, ale dzieje się to w odniesieniu
pomocą innych pojęć. UŜywając wprowa- do takich pojęć, które nie są pojęciami
dzonej tu terminologii, moŜna stwierdzić, sztucznymi. Przykładowo, kiedy mamy na
Ŝe dysponujemy w ich wypadku procedu- myśli pojęcie kwadratu, to moŜemy nie
rami identyfikacyjnymi, lecz nie moŜemy tylko charakteryzować kwadrat za pomocą
odwołać się do istoty, poniewaŜ jej nie zbioru cech wyodrębnionych za pomocą
ma. Trudno stwierdzić, co składa się na abstrakcji, ale moŜemy teŜ powiedzieć,
istotę klipca. Pojęcia te pozbawione są Ŝe jest to prostokąt o równych bokach
właściwości semantycznych. (podajemy w tym wypadku relacje intere-
Określimy teraz bliŜej, na czym po- sującego nas pojęcia wobec innych pojęć).
lega ten brak. W systemie semantycz- Na zakończenie wspomnę o jeszcze
nym moŜna wyróŜnić dwa rodzaje znaczeń: jednej właściwości pojęć, wymienianej
1
W rzeczywistości sprawa jest jednak znacznie bardziej skomplikowana, poniewaŜ symptomy
chorobowe są współkształtowane przez drobnoustroje oraz procesy odpornościowe, będące
odpowiedzią na atak drobnoustrojów.
POJĘCIA 307
Pojęcie klipca
RYCINA 8.3
Twarze braci Smithów przejawiają wyraźne podobieństwo rodzinne. Nie poirafimy jednak wymienić cech wspólnych dla
wszystkich braci, które bytyby odpowiedzialne za pojawienie się tego podobieństwa. Jedyne oczywiste cechy wspólne to
fakt, Ŝe bracia Smithowie są męŜczyznami, mają zarost oraz wtosy. Oczywiście trudno to uznać za wystarczającą
charakterystykę tego podobieństwa.
RAMKA 8.1
Punktem wyjścia dla tego ekspery- danie schematu twarzy matki, który
mentu była idea tworzenia schematu, pełni funkcję prototypu.
zaproponowana przez Kagana (1985). Walton i Bower (1993) pokazali, jak
Kagan uwaŜa, Ŝe schemat jest taką przebiega ten proces w odniesieniu do
reprezentaqą, która wykazuje tylko uczenia się nowych twarzy. Przepro-
pewne podobieństwo do rzeczywisto- wadzili oni eksperyment na grupie 16
ści. Nie moŜe być dokładną kopią noworodków w wieku od 8 do 78 go-
rzeczywistości, poniewaŜ sprzeciwia- dzin. Dzieciom pokazywano na ekra-
łoby się to zasadzie ekonomii poznaw- nie monitora obrazy twarzy czterech
czej. Dotyczy to nawet tak znaczącego obcych kobiet w podobnym wieku.
bodźca, jak twarz matki. Reakcja na Dwie kobiety były brunetkami, a dwie
jej twarz zaleŜy od liczby uprzed- blondynkami. Bodźce piąty i szósty
nich kontaktów dziecka z matką. Przy były bodźcami złoŜonymi. Dla połowy
kaŜdym spotkaniu z matką dziecko badanych bodziec piąty był bodźcem
spostrzega jej twarz w nieco innym złoŜonym, zawierającym cechy twa-
ustawieniu, moŜe mieć ona nieco inny rzy kobiet pokazywanych wcześniej,
wyraz i tak dalej. Badania wykazały, Ŝe a bodziec szósty bodźcem złoŜonym
noworodki w wieku kilku godzin po- zawierającym cechy twarzy kobiet nie-
trafią odróŜniać twarz matki od innych pokazywanych w eksperymencie; dla
twarzy (Bushnell, Sai, Muellin, 1989; drugiej polowy badanych zmieniano
Walton, Bower, Bower, 1992). Warun- kolejność tych bodźców, to jest na
kiem tego róŜnicowania jest posia- piątej pozycji pokazywano bodziec zło-
POJĘCIA 313
Kilka uwag poświęcimy wynikom ba- bie to, Ŝe owocem jest równieŜ ogórek.
dań Rosch (1978) nad efektem typowo- Kiedy badanych proszono o uzupełnianie
ści. Stwierdziła ona, Ŝe ludzie wykazują zdań, w których kontekst wymagał po-
wysoką zgodność w ocenie typowości dania nazwy egzemplarza, spontanicznie
obiektów naleŜących do pewnej kategorii. posługiwali się oni nazwami egzemplarzy
W tabeli 8.2 podano dla przykładu wartości typowych. Egzemplarze te były wymie-
średnie ocen typowości róŜnych obiektów niane jako pierwsze, kiedy ludzi proszono
w kategorii „Ptak" i „Ssak". o podanie przykładów danej kategorii.
Do innych zjawisk związanych z efek- Świadczyłoby to o tym, Ŝe prototypy zaj-
tem typowości moŜna zaliczyć fakt, Ŝe mują uprzywilejowaną pozycję w systemie
obiekty typowe są opanowywane jako poznawczym i są najłatwiej dostępne.
pierwsze przy uczeniu się kategorii. Największe znaczenie dla poglądu pro-
Dziecko najpierw uczy się, Ŝe jabłko jest babilistycznego miały badania Rosch,
owocem, a dopiero później przyswaja so- w których badanych proszono najpierw
314 PSłCHOWGtA POZNANIA
hierarchii: poziom najwyŜszy, obejmujący bardzo wysokie. Cechy obu rodzajów sak-
pojęcia bardzo ogólne, charakteryzowane sofonów czy gitar pokrywają się w znacz-
za pomocą niewielkiej liczby cech; poziom nym stopniu ze sobą i dla wielu ludzi są
podstawowy zajmuje pozycję pośrednią one nieodróŜnialne. Obiekty poziomu pod-
- obiekty znajdujące się na tym poziomie stawowego, zajmujące środkową pozycję
mają bogate charakterystyki, a jednocze- w hierarchii, są natomiast łatwo odróŜ-
śnie cechy występujące na tym poziomie nialne. Informacje na ich temat przetwa-
pozwalają na stosunkowo najłatwiejsze od- rzane są z największą łatwością. Przejawia
róŜnianie obiektów od siebie; wreszcie na się to między innymi w następujących
poziomie najniŜszym - podrzędnym - wy- faktach: na ogół nazwy obiektów z tego
stępuje wiele cech wspólnych, ale cechy poziomu opanowywane są jako pierwsze
te pokrywają się w znacznym stopniu w trakcie rozwoju osobniczego; kiedy lu-
z cechami charakteryzującymi inne grupy dzi poprosimy o wymienianie egzempla-
obiektów. Przeanalizujmy przykład kate- rzy kategorii, pierwsze są wymieniane
gorii „instrumenty muzyczne". MoŜemy obiekty poziomu podstawowego; w ję-
dla prostoty przyjąć, Ŝe są dwa rodzaje zyku migowym, który musi cechować się
instrumentów muzycznych - saksofony duŜą ekonomicznością, wśród pojęć, do
i gitary. Hierarchię pojęciową przedsta- których oznaczenia stosuje się specjalne
wiono na rycinie 8.4. gesty, większość stanowią obiekty z po-
Obiekty znajdujące się na najniŜszym ziomu podstawowego (Rosch, 1978). Ro-
poziomie, podrzędnym, są dobrze okre- dzice, ucząc dzieci posługiwania się na-
ślone, ale podobieństwo między nimi jest zwami, najpierw wymieniają nazwy po-
RYCINA 8.4 Prosta hierarchia pojęciowa, obrazująca pionowy wymiar kategorii .instrumenty muzyczne".
Rycina jest uproszczona, poniewaŜ pomija jeden poziom - poziom grup instrumentów: instrumenty dęte (na przykład
saksofony, trąbki, fagoty i tak dalej), instrumenty szarpane (gitary, mandoliny, cytry i tak dalej), smyczkowe i tak dalej.
POJĘCIA 317
bananów jest jednak zbyt niski, by moŜna fikacja pojęciowa oparta jest na ocenie
go było zaliczyć do jednej z tych kategorii podobieństwa. RóŜnica jednak polega na
(Medin, Smith, 1984). Pogląd ten wyjaśnia tym, Ŝe w modelu „prototypowym" dany
takŜe to, dlaczego szybciej przetwarzane egzemplarz porównuje się z prototypem,
są informacje dotyczące obiektów typo- stanowiącym pewną wartość centralną ka-
wych. Obiekty typowe są bardziej podobne tegorii, w modelu egzemplarzowym zaś
do znanych egzemplarzy, poniewaŜ zajmują następuje porównanie z konkretnymi eg-
centralną pozycję w kategorii. Z tego zemplarzami, a faktycznie z pierwszymi
właśnie względu informacje te są łatwo napotkanymi egzemplarzami. Wynika stąd,
wydobywane z pamięci czy łatwo wykorzy- Ŝe nasze decyzje będą w znacznym stopniu
stywane w rozwiązywaniu problemów. zaleŜały od tego, jaki był ten pierwszy
Pogląd egzemplarzowy jest wyra2em egzemplarz pojęcia. Zjawisko to zostało na-
pewnego minimalizmu poznawczego, po- zwane w teorii pojęć „efektem pierwszeń-
niewaŜ przyjmuje, Ŝe ludzie preferują in- stwa"2. Badania empiryczne potwierdziły
formacje konkretne i nie posługują się istnienie tego zjawiska (Cohen, 1983).
procesami, które pozwoliłyby wyekstraho- Efekt pierwszeństwa sprawia, Ŝe pro-
wać ogólną informację na temat pewnej ces kategoryzacji staje się mniej stabilny,
klasy. Na pierwszy rzut oka koncepcje te poniewaŜ wszystko zaleŜy od właściwości
odrzucają istnienie procesu generalizacji pierwszego napotkanego egzemplarza. Je-
lub abstrakcji. Przy bliŜszej analizie oka- śli pierwszym napotkanym egzemplarzem
zuje się jednak, Ŝe procesy te zostały psa był bernardyn albo ratlerek, wtedy
przeniesione na inne miejsce w sekwencji błędy kategoryzacji mogą pojawiać się
procesów przetwarzania informacji: przyj- częściej, istnieje bowiem duŜe prawdopo-
muje się, Ŝe generalizacja i abstrakcja nie dobieństwo, Ŝe następny pies będzie mało
występują w fazie nabywania informacji do niego podobny. Gdy natomiast pierw-
o egzemplarzach, ale w fazie odtwarzania. szym napotkanym egzemplarzem będzie
Kiedy trzeba stwierdzić, czy jakieś wielorasowiec, noszący w sobie cechy róŜ-
zwierzę jest psem, porównuje się dany nych przodków, błędy kategoryzacji będą
egzemplarz z reprezentacją innego lub in- rzadsze. KaŜdy następny pies będzie do
nych egzemplarzy przechowywanych w pa- wielorasowca bardziej podobny aniŜeli do
mięci. Pewne dane wskazują na to, Ŝe ratlerka czy bernardyna.
ludzie nie mają oddzielnych „ścieŜek do- Model egzemplarzowy występuje
stępu" do poszczególnych egzemplarzy, w wielu odmianach. Wersje skrajne (na
ale raczej wybiórczo dobierają sobie po- przykład Reeda, 1972) przyjmują, Ŝe po-
trzebną informaqę. jęcia reprezentowane są za pomocą kon-
Proces identyfikacji polega na ocenie kretnych egzemplarzy, z którymi zetknęła
podobieństwa nowego obiektu do zna- się jednostka. W wersjach umiarkowanych
nego lub znanych egzemplarzy (Brooks, mowa jest o tym, Ŝe pojęcia reprezento-
1978). Mamy tu pewne podobieństwo do wane są poprzez ich najlepsze egzempla-
modelu opartego na prototypach: identy- rze. Nie są to pojedyncze egzemplarze,
2
Efekt pierwszeństwa, o którym tu mowa, jest czymś odmiennym od efektu pierwszeństwa,
który przedstawiono w analizie krzywych pozycyjnych w rozdziale 4.
320 PSYCH01DGIA POZNANIA
ale zwykle jest ich kilka. Na przykład kie ssaki są kozami") odpowiedzi ba-
w kategorii „ptaki" wróbel i drozd ce- danych były bardzo szybkie. Wynikało
chują się najwyŜszym poziomem typowo- to stąd, Ŝe człowiek szybko znajdował
ści, a w kategorii „ssaki" do najbardziej w pamięci kontrprzykłady, na przy-
typowych naleŜą jeleń, koń i owca. Z tymi kład przypominało mu się, Ŝe ssa-
właśnie egzemplarzami porównywany jest kami są równieŜ jelenie czy konie. Po-
kategoryzowany obiekt. Faktycznie wróble dobne efekty uzyskali Ebbessen i Allen
są róŜne, a więc w wersjach umiarko- (1986) w swoich badaniach dotyczą-
wanych dopuszcza się istnienie procedur, cych wnioskowania o ukrytych cechach
które pozwalają na traktowanie róŜnych osobowości.
egzemplarzy jako przedstawicieli tej samej 2) Wyjaśnienie procesu tworzenia pojęć
kategorii. Rzeczą interesującą jest to, Ŝe bez konieczności odwoływania się do
wersja umiarkowana dopuszcza istnienie bardzo złoŜonych procesów poznaw-
efektu typowości, który odgrywał bar- czych. W tę stronę wyraźnie zmie-
dzo duŜą rolę w modelu probabilistycz- rzały poglądy Brooksa (1978). Twier-
nym. Dodajmy, Ŝe analizy symulacyjne dzi on, Ŝe dotychczasowe koncepcje
przeprowadzone przez Falkowskiego i Fe- traktowały tworzenie pojęć jako skom-
reta (1990) wykazały, Ŝe model prototy- plikowany proces, wymagający porów-
powy i egzemplarzowy w idealnych warun- nywania egzemplarzy ze sobą, abstra-
kach (duŜa liczba egzemplarzy) prowadzą howania wspólnych właściwości i łą-
do tych samych przewidywań. RóŜnice czenia ich ze sobą, bądź teŜ oblicza-
w przewidywaniach pojawiają się wtedy, nia częstości poszczególnych cech, czy
kiedy w badaniu stosuje się małą liczbę eg- nawet średnich arytmetycznych natę-
zemplarzy i występują specyficzne róŜnice Ŝenia poszczególnych wymiarów. Zda-
między egzemplarzami. niem Brooksa proces ten jest znacz-
Model egzemplarzowy ma cztery pod- nie prostszy. Ma on charakter nie-
stawowe zalety. analityczny, to jest nie wymaga wy-
konywania operacji na zbiorach repre-
1) Model ten stosunkowo dobrze wyja- zentacji egzemplarzy. Po napotkaniu
śnia proces kategoryzacji. Przy podej- egzemplarza pojęcia człowiek urucha-
mowaniu decyzji o przynaleŜności do mia nieświadomy proces wnioskowa-
określonej kategorii ludzie nie akty- nia. KaŜdy następny egzemplarz po-
wizują sumarycznej reprezentacji ka- równywany jest z pierwszym. Gdy zo-
tegorii, ale przywołują pewne spe- stanie on zaliczony do zakresu poję-
cyficzne egzemplarze kategorii i na cia, to samo pojęcie moŜe się zmie-
tej podstawie udzielają odpowiedzi. nić. Pojęcia mogą więc podlegać ewo-
W badaniach nad czasem decyzji se- lucji w toku nabywania nowych in-
mantycznej sprawdzano, ile czasu za- formacji. Koncepcja ta wyjaśnia two-
biera ludziom ocenianie prawdziwo- rzenie pojęć w sytuacji, kiedy ludzie
ści zdań zaczynających się od du- mają dostęp do małej liczby egzem-
Ŝego i małego kwantyfikatora. Oka- plarzy, informacje zawarte w pamięci
zało się, Ŝe w wypadku zdań fał- są niepełne, a reguły łączenia cech
szywych zaczynających się od duŜego w całość są bardzo złoŜone (a nie
kwantyfikatora (na przykład „Wszyst- tylko koniunkcyjne, jak przyjmował po-
POJĘCIA 321
gląd klasyczny). Taka elastyczność po- czyła tego, co przez innych było uznawane
jęć, pojawiająca się w wyniku kon- za jego zaletę. Wymienia się dwie główne
taktu z nowymi egzemplarzami, byłaby wady modelu egzemplarzowego.
zgodna z postulowaną przez Trzebiń-
skiego koncepcją elastyczności rdzeni
1) W modelu tym ignoruje się zdol
pojęciowych.
ność człowieka do abstrakcji oraz
3) Zachowywanie pełnej puli informacji.
do innych złoŜonych procesów po
Dwa przedstawione wcześniej modele
znawczych. Człowiek jest traktowany
tworzenia pojęć odrzucały pewne in
jako zbieracz informacji, które następ
formacje w wyniku działania procesu
nie porównuje ze sobą pod wzglę
abstrakcji. Dzięki temu powstawała
dem podobieństwa. Ocena podobień
uogólniona reprezentacja kategorii, co
stwa jest procesem, który wzbudził naj
w pewnych wypadkach mogło prowa
więcej kontrowersji (Murphy, Medin,
dzić do błędów: ludzie mogli nie do
1985).
ceniać znaczenia informacji charaktery
2) W modelu tym nie ma Ŝadnych ogra
zujących poszczególne obiekty. Z taką
niczeń dotyczących tego, jakie eg
sytuacją mamy do czynienia w wy
zemplarze mogą konstytuować kate
padku stereotypów. Model egzempla
gorię. Stwierdzenie, Ŝe obiekty two
rzowy nie pomija (teoretycznie) Ŝad
rzą kategorię dlatego, iŜ są do sie
nych informacji. Nie jest to zaleta
bie podobne, ma niewielką wartość
z punktu widzenia ekonomii poznaw
wyjaśniającą. Smith i Medin (1981)
czej, ale za to informacja na temat
idą jeszcze dalej, gdy sarkastycznie
jakiegoś obiektu jest pełna.
zauwaŜają, Ŝe jedyną relacją łączącą
4) WraŜliwość na kontekst. PoniewaŜ
egzemplarze jest to, iŜ są one eg
przechowywana jest pełna informaq'a
zemplarzami. Zacytujmy ich przykład
na temat egzemplarzy, jednostka moŜe
(op. cit., s. 160). „Wyobraźmy so
dowolnie reorganizować tę informację
bie pojęcie FURDO (nazwa bezsen
w zaleŜności od potrzeb wyznaczonych
sowna), reprezentowane przez takie
przez kontekst sytuacyjny. Barsalou
egzemplarze, jak krzesło, stół, orzeł
(1983) zaproponował koncepcję katego
i drozd. Czujemy intuicyjnie, Ŝe są to
rii ad hoc albo kategorii zdefiniowanych
egzemplarze dwóch pojęć, a miano
przez cel. Są to kategorie tworzone
wicie »mebli« i »ptaków«, ale pogląd
w bardzo elastyczny sposób, z wy
egzemplarzowy dopuszcza takie dys-
korzystaniem takich konfiguracji cech,
junkcyjne pojęcia (FURDO to mebel
które wcześniej nie były wyodrębniane.
lub ptak)."
Taką kategorią ad hoc mogą być „rze
czy potrzebne na randce". Kategoria
ta moŜe obejmować tak róŜne przed Podsumowując tę koncepcję, moŜemy
mioty, jak kwiaty, kosmetyki i karty stwierdzić, Ŝe nie rozwiązała ona proble-
kredytowe. mów, z jakimi borykała się teoria po-
jęć; co więcej, nie udało się rozwiązać
tych problemów nawet za cenę znacznego
Model egzemplarzowy poddano kry-
uproszczenia obrazu poznawczego funk-
tyce. Krytyka ta w jednym wypadku doty- cjonowania człowieka.
322 PSYCHOLOGIA POZNANIA
ograniczony (i przyznajmy otwarcie - były tyczącą tego, jakie grupy były autorami
to egzemplarze „sztuczne"). Wyobraźmy rysunków. Raz mówiono, Ŝe były to dzieci
sobie, jakie to moŜe mieć konsekwencje, z zaburzeniami emocjonalnymi i bez ta-
gdy egzemplarzami pojęcia są obiekty nie- kich zaburzeń, innym razem, Ŝe są to
porównanie bardziej złoŜone. rysunki wykonane przez dzieci twórcze
Jedno z badań cytowanych przez Me- i nietwórcze, jeszcze innym razem, Ŝe
dina i Wattenmakera (1987) dotyczyło ta- są to rysunki dzieci wiejskich i dzieci
kich właśnie bodźców: w przeciwieństwie z miasta. Znowu stwierdzono, Ŝe w tej
do uŜytych w poprzednim eksperymen- samej puli danych badani wyodrębniali
cie były to bodźce „naturalne". Badanym inne bodźce jako bodźce róŜnicujące grupy.
pokazywano zbiór rysunków wykonanych Na przykład cechą wskazującą na to, Ŝe
przez dzieci w Teście Rysunku Postaci rysunek został wykonany przez dziecko ze
Ludzkiej. Następnie informowano ich, Ŝe wsi, było to, Ŝe kształt nosa narysowa-
rysunki te zostały wykonane przez dwie nego człowieka przypominał kształt nosa
grupy dzieci. Zmieniano informację do- świni.
Pociągi określano bądź to jako pociągi jadące na wschód (lewa kolumna) lub na zachód (prawa kolumna), bądź teŜ jako
pociągi legalne i przemytnicze. Zmiana nazwy spowodowała, Ŝe ludzie wyodrębniali zupełnie inne cechy róŜnicujące
obie grupy pociągów.
326 PS/CHOUJGIA POZNANIA
do „danych empirycznych". Gdy jedna temat tych pacjentów, którzy do nich nie
z dwóch teorii lepiej wyjaśnia dostępne wracają.
dane (na przykład to, Ŝe pewni ludzie Teorie naiwne są wynikiem interakcji
w sytuacjach ekspozycji społecznej szyb- organizmu ze środowiskiem - powstają
ciej tracą głowę), to będzie ona akcepto- w wyniku uruchomienia prostych proce-
wana przez człowieka, pomimo Ŝe moŜe sów spostrzegania, pamięci i uczenia się.
być teorią mniej oszczędną. Efekty tych procesów stają się w co-
Badania nad teoriami naiwnymi nie raz większym stopniu dostępne złoŜonym
koncentrowały się na ich porównaniu procesom poznawczym, które są bardziej
z teoriami stworzonymi i rozwiniętymi elastyczne i dostępne świadomości. Ten
w nauce, które traktuje się jako teorie tryb analizy Medin i Wattenmaker (1987)
poprawne. Fizyka mówi jasno, jak bę- określają mianem archeologii poznawczej,
dzie zachowywała się kulka wystrzelona akcentując, Ŝe źródeł bardziej złoŜonych
z rurki zwiniętej w ślimak - będzie się procesów i struktur poznawczych naleŜy
poruszała po stycznej do okręgu. Medin poszukiwać w ewolucji procesów bardzo
i Wattenmaker uwaŜają jednak, Ŝe naleŜy prostych. Ten sposób rozumowania nawią-
iść innym tokiem rozumowania, by zrozu- zuje do podobnej idei, którą moŜna było
mieć teorie naiwne. Trzeba je porówny- spotkać w pracy Tulvinga poświęconej
wać ze środowiskiem, w którym zostały ewolucji pamięci (Tulving, 1985).
stworzone. Ludzie mogą nie dysponować Koncepcja ta zawiera wiele jeszcze nie-
Ŝadnymi danymi w swoim aktualnym lub rozwiązanych problemów. Wskazuje ona na
przeszłym środowisku, które pozwoliłyby bardzo owocny kierunek poszukiwań, in-
na trafne przewidywanie ruchu kulki. Brak tegrujący dane, które pochodzą z róŜnych
tych danych sprawia, Ŝe teoria nie jest dziedzin, a mianowicie z ekologicznych
tak dobra, jak mogłaby być. W cytowanym teorii spostrzegania, uczenia się i pamięci.
wcześniej badaniu Closkeya, dotyczącym Teorie te pozwalają nie tylko zrozumieć,
trajektorii ruchu kulki, ludzie spotykali jak pobierana i przechowywana jest in-
się z problemem, którego wcześniej nie formacja na temat otoczenia, lecz takŜe
rozwiązywali: szukaj w swoim doświadcze- jak informacja ta wykorzystywana jest do
niu analogii, która pozwoliłaby przewidzieć regulowania stosunków organizmu z oto-
trajektorię ruchu kulki. Zastanawiają się na czeniem. Teorie naiwne są zatem dobrym
przykład, jak mogliby biec, gdyby wybiegli narzędziem orientacji, gdy zapewniają do-
z labiryntu w kształcie ślimaka. Ponie- brą adaptację w danym środowisku. Nie
waŜ mają pewną ukrytą wiedzę dotyczącą muszą - tak jak teorie naukowe - odnosić
działania błędnika oraz układu kineste- się do wszystkich środowisk, poniewaŜ
tycznego, sądzą, Ŝe jeszcze przez pewien w niektórych jednostka moŜe w ogóle się
czas trajektoria ich ruchu przypominałaby nie znaleźć (na przykład w owej cytowa-
rozszerzającą się spiralę. Podobny argu- nej wielokrotnie spirali). Dlatego teŜ ich
ment wysuwają Einhorn i Hogarth (1979). naturalną właściwością jest ograniczony
UwaŜają oni, Ŝe psychiatrzy, zajmując się zasięg - odnoszą się tylko do tego wycinka
losami swoich paq'entów, opierają swe rzeczywistości, który ma znaczenie dla
koncepcje tylko na danych dotyczących adaptacji.
tych osób, które do nich wracają. Nie Koncepcja pojęć jako teorii naiwnych
mogą natomiast uwzględniać danych na ma bardzo szerokie zastosowania. Ponie-
328 PSYCHOLOGIA POZNANIA
waŜ teorie naiwne zawierają twierdzenia jęcia, rozumiejąc przez to informację, która
o zaleŜnościach przyczynowo-skutkowych, konstytuuje pojęcie), a takŜe umoŜliwia
moŜna je zastosować w odniesieniu do określenie relacji danego pojęcia z innymi
takich dziedzin, jak badania nad atrybucją, pojęciami. Pojęcia są elementem systemu
warunkowaniem czy badania nad korela- wiedzy i nie moŜna ich zrozumieć poza
cjami iluzorycznymi. Z pewnością koncep- tym systemem. Dlatego teŜ ludzie potrafią
cja pojęć jako ukrytych teorii nie roz- posługiwać się pojęciami w sposób ela-
wiązuje wszystkich spornych problemów styczny, odnosząc je do aktualnego kontek-
w teorii pojęć, ale wyraźnie wskazuje na stu, choć z drugiej strony wiedzą, Ŝe poza
to, Ŝe pojęcia nie są izolowanymi jednost- tą zmiennością kryje się coś stałego, coś,
kami w systemie poznawczym, lecz tworzą czego nie moŜna naruszyć, poniewaŜ po-
zorganizowaną strukturę podlegającą roz- jęcie przestałoby wówczas być pojęciem.
wojowi i ewolucji. Ta grupa koncepcji pojęć Kiedy naruszymy „ptasiość", mówiąc na
jest znacznie bogatsza od strony psycho- przykład, Ŝe z jajka zniesionego przez
logicznej, na co zwraca uwagę w swych kurę wylęgła się marzanna albo, co gorsza,
analizach Chlewiński (1999). Pozwala ona pilnik do paznokci, wtedy pojęcie „ptak"
określić, co stanowi istotę pojęcia (Chle- przestaje mieć dla nas sens jako narzędzie
wiński pisze o atomistycznym aspekcie po- orientacji.
Wejście teorii pojęć na pole analizy takich w dolnej frakcji. Natomiast nakuh to ciąg pięciu
zjawisk pozwoli spojrzeć na te zjawiska liter, w którym litera ostatnia jest spółgłoską
bezdźwięczną. Jeśli nawet Czytelnikowi udało
z nowego punktu widzenia. się poprawnie odgadnąć, czym jest likeh, to od-
gadnięcie, na podstawie czego moŜemy określić
nakuh, jest juŜ trudniejsze. Przy rozwiązywa-
* Likeh to ciąg pięciu liter, spośród których niu trzeba porzucić wcześniejsze nastawienie,
trzecia litera jest literą pisaną w górnej frakcji, które odwoływało się do wyglądu liter, a trzeba
natomiast piąta nie jest pisana ani w górnej, ani uwzględnić cechy fonetyczne tylko jednej litery.
9 Myślenie i rozwiązywanie
problemów
Myśli intruzywne są poza naszą świadomą mieliśmy wcześniej. Według Bartletta my-
kontrolą - pewne myśli, na przykład dobre ślenie to „złoŜona aktywność wysokiego
rozwiązania czy myśli poprawiające nasze rzędu, która wypełnia luki w posiadanych
samopoczucie, wcale nie chcą nam przyjść danych" (1958, s. 20). RównieŜ to ujęcie
do głowy, inne zaś (zwykle nieprzyjemne) podkreśla, Ŝe myślenie jest czynnością
dręczą nas i nie potrafimy się ich pozbyć. generatywną, ale Bartlett tę generatyw-
Co więcej, badania Wegnera (1989) dowo- ność rozumie ostroŜniej, jako wypełnianie
dzą, Ŝe im bardziej próbujemy o czymś nie luk. Jest to rodzaj czynności interpolacyj-
myśleć, tym silniej pewne myśli wracają nych, kiedy w uporządkowanym wstępnie
do nas później. zbiorze danych staramy się dotrzeć do
Analizy myślenia prowadzone przez danych brakujących na podstawie tego,
psychologię poznawczą róŜnią się znacznie co było wcześniej, jak i na podstawie
od analiz filozoficznych i naszych koncep- tego, co było później. U Brunera natomiast
cji potocznych. Psychologowie skłonni są wychodzenie poza dostarczone informacje
poświęcać dla ścisłości opisu jego wni- moŜe być takŜe opuszczaniem pola da-
kliwość i bogactwo. Dlatego teŜ woleli nych i ekstrapolowaniem jakiegoś dostrze-
analizować myślenie w sytuacjach proble- Ŝonego trendu w analizowanych danych.
mowych, gdzie łatwiej je opisać i zmierzyć. Metaforycznie moŜemy powiedzieć, Ŝe
Sytuacje te znacznie ograniczały moŜli- Brunerowski człowiek myślący jest prze-
wość pojawienia się pewnych procesów powiadaczem przyszłości, człowiek Bar-
myślowych. Wyniki badań realizowanych tletta zaś moŜe być tylko historykiem,
w takich sytuacjach sugerowały, Ŝe proces który uzupełnia braki w istniejących źró-
myślowy jest bardziej racjonalny i upo- dłach.
rządkowany niŜ w rzeczywistości. Psy- Przykładem bardzo wąskiego rozumie-
chologowie znacznie chętniej zajmowali nia myślenia jest definicja zaproponowana
się myśleniem w trakcie rozwiązywania przez Newella i Simona (1972), którzy
problemów niŜ procesami pojawiającymi traktują myślenie jako proces przeszuki-
się na przykład w trakcie snucia marzeń wania przestrzeni problemu. Ta definicja
o „niebieskich migdałach". Ten rodzaj ak- była potem rozwijana przez Hayesa (1978).
tywności myślowej określany był mianem Dobrze opisuje ona to, co się dzieje w sy-
wolnych skojarzeń i choć wypełniają one tuacjach problemowych, ale jak stwierdzili-
znaczną część poznawczego i emocjonal- śmy przed chwilą, istnieją równieŜ procesy
nego funkcjonowania człowieka, nie były myślowe, które wcale nie muszą łączyć się
poddawane tak wyczerpującym analizom, z rozwiązywaniem problemów. Ten ostatni
jak bardziej uporządkowane procesy my- rodzaj procesów myślowych pojawia się
ślowe. w definicji zaproponowanej przez Barrona,
Przeanalizujemy krótko niektóre spo- który pisze, Ŝe myślenie jest tym, co
soby definiowania myślenia spotykane robimy „...kiedy zastanawiamy się, jak
w literaturze psychologicznej. Bruner działać, w co wierzyć i czego pragnąć"
(1978) określa myślenie jako wychodze- (1988, s. 3). Barron spośród cytowanych
nie poza dostarczone informacje. Kładzie autorów w największym stopniu intere-
zatem nacisk na to, Ŝe myślenie ma cha- suje się podmiotowym aspektem myślenia
rakter generatywny i dzięki niemu docho- i kładzie nacisk na to, Ŝe myślenie jest pro-
dzimy do takich informacji, których nie cesem, który dotyczy spraw waŜnych dla
334 PWCHOWGIA POZNANIA
RAMKA 9.1
RAMKA 9.2
Na nieco inny typ związków między nie systemom znaków brakuje podstawo-
językiem i myśleniem wskazują ekspe- wej właściwości języka, to jest zdolności
rymenty nad uczeniem się języka przez do podwójnej artykulacji (Kurcz, 1976,
szympansy. PoniewaŜ budowa aparatu ar- 2000). Podwójna artykulacja polega na
tykulacyjnego szympansów uniemoŜliwia budowaniu struktur obdarzonych znacze-
im mówienie, obchodzono tę trudność, niem z jednostek, które tego znaczenia nie
ucząc szympansy języka migowego (Gard- mają. Mimo to warto zwrócić uwagę na
ner, Gardner, 1975), lub teŜ ucząc je niektóre właściwości zwierzęcych „wypo-
znaczenia ideogramów (Premack, 1971; wiedzi". Zwierzęta potrafią budować py-
Savage-Rumbaugh i in., 1980). W tym tania, zaczynające się od zaimków pytaj-
ostatnim wypadku zwierzęta uczyły się nych „Kto?", „Co?", „Gdzie?", nie potrafią
znaczeń płaskich klocków o róŜnych natomiast zadawać pytań „Jak?", „Dla-
kształtach i barwach. Zarówno klocki, czego?" i „Kiedy?". Najprawdopodobniej
jak i gesty oznaczały nazwy rozmaitych nie tworzą one pojęć związanych z czasem,
przedmiotów i czynności, cechy przed- co z kolei niezbędne jest do zrozumienia
miotów, a takŜe relacje między przed- przyczynowości. Występuje u nich ten-
miotami. Badania wykazały, Ŝe zwierzęta dencja do nadmiernej generalizacji, która
potrafią budować zdania. Zdania takie jest typowa dla małych dzieci. Na przy-
mają jednak ubogą postać. Oto niektóre kład jedno z badanych zwierząt pojęcie
przykłady: „Ja jeść więcej", „Sara (imię „rana" stosowało do zadrapania, ale potem
zwierzęcia) pić mleko" i tym podob- równieŜ w odniesieniu do tatuaŜu oraz
nie. W jednym z badań stwierdzono, Ŝe do pępka. W „wypowiedziach" pojawiało
młode szympansy uczyły się posługiwa- /się przemieszczenie, to jest dotyczyły one
nia symbolami na podstawie obserwacji spraw odległych w czasie i przestrzeni.
zachowania innych, a nie na podstawie Wreszcie najbardziej interesującym wy-
specjalnego treningu (Savage-Rumbaugh nikiem było to, Ŝe niektóre szympansy
i in., 1986), nie wpłynęło to jednak zna- zaczęły tworzyć pojęcia ogólne („pokarm",
cząco na ich osiągnięcia w zakresie wy^' „narzędzia") na podstawie treningu z kon-
korzystania tych symboli jako narzędzia kretnymi rodzajami pokarmu czy konkret-
myślenia. nymi narzędziami. Później potrafiły zasto-
Jest rzeczą dyskusyjną, czy zwierzęta sować te pojęcia do całkowicie nowych
opanowują język. Opanowywanym prze przedmiotów, z którymi nigdy uprzed-
MYŚLENIE I ROZWIĄZYWANIE PROBLEMÓW 341
nio się nie zetknęły. JednakŜe zjawisko osiągnęły takiego poziomu rozwoju, aby
takie wystąpiło tylko u dwóch spośród nawzajem się warunkować.
trzech badanych szympansów, co wska- Przedstawione przykłady wskazują jed-
zuje, Ŝe jest to dla nich zadanie dość nak, jak uŜycie pewnych symboli -języko-
trudne. wych lub innych - zwiększa kompetencje
Badania nad szympansami dowodzą, Ŝe poznawcze, pozwala przewidywać przyszłe
opanowanie pewnej formy języka polep- stany rzeczy, unikać potencjalnych nie-
sza ich funkcjonowanie poznawcze. Jed- bezpieczeństw, pozwala wreszcie stwarzać
nakŜe wzrost sprawności funkcjonowania reprezentacje takich stanów rzeczy, które
poznawczego nie jest zbyt duŜy. Wynika to nie są moŜliwe w świecie fizycznym. Po-
prawdopodobnie stąd, Ŝe język dla bada- przez wykorzystanie symboli moŜna takŜe
nych zwierząt pelnil głównie funkqę ko- opracować reguły operowania reprezenta-
munikacyjną. Potrafiły one za jego pomocą cjami i symbolami. To wszystko sprawia,
informować opiekunów o swoich potrze- Ŝe dzięki myśleniu człowiek potrafi ra-
bach, preferencjach, czy nawet postawach dykalnie zmieniać swoje warunki Ŝycia.
(jedno ze zwierząt „okłamywało" nielu- Istotnym elementem myślenia jest język,
bianego trenera, a trenerowi lubianemu ale nie jest on elementem koniecznym. Jak
udzielało prawdziwych informacji). Nato- dowcipnie zauwaŜa Gillian Cohen: „Myśle-
miast w mniejszym stopniu język pełnił nie i język dają się oddzielić u człowieka
funkcję reprezentacyjną, to jest stawał się dorosłego, poniewaŜ myśl moŜe mieć cha-
narzędziem myślenia. Wynikało to stąd, Ŝe rakter niewerbalny, a język bezmyślny"
ani „język", ani myślenie szympansów nie (Cohen, 1983, s. 149).
dzaju ograniczeń, takich jak ograniczenia zrobił, gdybym miał samochód, gdybym
związane z regułami logiki, normami spo- byt sławny i tak dalej), ale celu tego
łecznymi czy obyczajowymi lub estetycz- nie traktuje jako moŜliwego do osiągnię-
nymi. Myślenie realistyczne występuje cia. Nie traktuje teŜ powaŜnie rozmaitych
głównie w sytuacjach rozwiązywania pro- ograniczeń, stojących na jego drodze, na
blemów, natomiast myślenie autystyczne przykład nie bierze pod uwagę tego, Ŝe
ma postać swobodnego przepływu róŜ- nie wykonuje działalności publicznej, która
nych symboli, wyobraŜeń, spostrzeŜeń czy mogłaby mu przynieść sławę. Aktywność
pomysłów przez świadomość. Myślenie myślowa w takich sytuacjach nie jest jed-
realistyczne moŜe prowadzić do wyników nak tylko i wyłącznie sztuką dla sztuki.
nowych dla podmiotu (myślenie produk- Pełni ona cztery następujące funkcje:
tywne)', albo teŜ do wyników stanowiących
odtworzenie juŜ znanych informacji (my- a) Funkcję motywacyjną. Dzięki niej czło
ślenie reproduktywne). Nęcka postuluje wiek zdaje sobie sprawę z tego, jakie
równieŜ istnienie nowej klasy procesów cele są dla niego waŜne, a jakie mniej
myślowych, która nie występuje w innych waŜne. Inaczej mówiąc, potrafi te cele
koncepcjach. Zwraca on uwagę na to, Ŝe
uporządkować hierarchicznie.
człowiek ocenia nie tylko wyniki swojej
b) Funkcję kompensacyjną - myślenie au
aktywności myślowej, ale takŜe stworzone
tystyczne w pewnych wypadkach po
reprezentacje sytuacji problemowej, jak
zwala człowiekowi oderwać się - choć
teŜ poszczególne efekty, do których dopro-
wadziło rozwiązywanie problemów. Ocenie by na chwilę - od doskwierającej mu
podlegają równieŜ intencje pojawiające się rzeczywistości;
przed podjęciem rozmaitych problemów. c) Funkcję „treningową". Aktywność ta
Jest to myślenie krytyczne. pozwala na ćwiczenie własnych pro
Przedstawimy teraz dokładniej po- cesów poznawczych. Ćwiczeniu temu
szczególne rodzaje myślenia, poczynając moŜe podlegać zarówno wytwarzanie
od myślenia autystycznego, a kończąc nowych idei, nowych modeli rzeczy
na myśleniu realistycznym w sytuacjach, wistości, jak teŜ operacja abstraho
które zawierają bardzo wiele ograniczeń. wania. Dzięki temu człowiek zyskuje
dostęp do alternatywnych reprezen
tacji świata. MoŜe on potem spraw
9.3.1. Myślenie dzać, jakie będą konsekwencje usuwa
nieukierunkowane (autystyczne) nia róŜnych ograniczeń i w wypadku
Myślenie autystyczne jest niezaleŜne od jakich ograniczeń konsekwencje te są
rozmaitych czynników sytuacyjnych. Pro- najpowaŜniejsze. Ta funkcja wykorzy
ces myślowy nie jest nastawiony na osią- stywana jest w treningu twórczości
gnięcie jakiegoś konkretnego celu, ale (Nęcka, 1992).
kieruje się własnymi, często zmiennymi d) Uzyskiwanie samowiedzy. Poprzez ana
i nieprzewidywalnymi regułami. Przykła- lizę własnych marzeń człowiek moŜe
dem takiej formy myślenia moŜe być fanta- dowiedzieć się, jakie rzeczy są dla
zjowanie czy myślenie o niebieskich mig- niego najwaŜniejsze oraz co stanowi
dałach. W sytuacjach tych człowiek moŜe najpowaŜniejszą przeszkodę w realiza-
nawet ustalać sobie pewien cel (co bym qi jego pragnień. Ten element został
MYŚLENIE I ROZWIĄZYWANIE PROBLEMÓW 343
problemem zupełnie innym, który moŜna kim kryterium, moŜemy wybierać pewien
sformułować następująco: „Jestem osobą konkretny kierunek poszukiwania popraw-
nieśmiałą i egocentryczną. Wydaje mi się, nych rozwiązań.
Ŝe wszyscy na mnie patrzą, więc staram W problemach otwartych kaŜdy kie-
się nikomu nie rzucać w oczy, na przykład runek poszukiwania rozwiązań maksyma-
unikam rozmów z innymi. Co zrobić, Ŝeby lizuje inne wartości. Pierwotna decyzja
inni zaczęli mnie zauwaŜać?". Oczywiście zaleŜy więc od określenia, które wartości
odpowiedź na drugie pytanie będzie inna są dla nas najwaŜniejsze. Chodzi tu o okre-
aniŜeli odpowiedź na pytanie pierwsze. ślenie potrzeb, jakie ma zaspokajać dane
Problemami źle określonymi mogą być rozwiązanie. W przykładzie z komunikacją
równieŜ problemy pozaosobiste, takie jak moŜna uznać, Ŝe podstawową wartością
problem organizacji komunikacji w wiel- jest czas - wtedy preferowane będą roz-
kim mieście czy problem napisania do- wiązania zmierzające w kierunku zwięk-
brego poradnika dla osób poszukujących szenia szybkości dojazdu. Inny kierunek
pracy. Nie wiadomo, jakie zbiory faktów poszukiwania rozwiązań wystąpi wtedy,
stanowią cele czy stany końcowe, jakie kiedy podstawową wartością będzie czy-
ruchy trzeba wykonać, by owe stany osią- stość środowiska.
gnąć, czy istnieją jakieś ograniczenia i tak Określanie kryteriów oceny poprawno-
dalej. Nie istnieje równieŜ obiektywny ści rozwiązań wymaga bądź dobrego zdia-
wskaźnik sukcesu w rozwiązywaniu pro- gnozowania potrzeb własnych (jeśli jest to
blemu. nasz osobisty problem), bądź teŜ potrzeb
Zdaniem Reitmana (1965) podstawo- społecznych (jeśli rozwiązanie ma słuŜyć
wym sposobem rozwiązywania problemów pewnej grupie społecznej). Wynika stąd,
źle określonych jest stopniowe reduko- Ŝe rozwiązywanie problemów źle określo-
wanie ich otwartości. Chodzi o to, by nych nie jest czynnością czysto intelektu-
problemy źle określone stawały się coraz alną, lecz zawiera takŜe element motywa-
lepiej określone. Problem dotyczący or- cyjny. Procedura diagnozowania to jeszcze
ganizacji komunikacji moŜemy dookreślić, jeden z przykładów myślenia krytycznego
stwierdzając, Ŝe chodzi o maksymalne uła- wyróŜnionego przez Nęckę (1997).
twienie dotarcia do pracy i do centrum Przykładem procedury domykania pro-
miasta. MoŜemy problem ten „domknąć" blemu słabo określonego moŜe być zacho-
inaczej i stwierdzić, Ŝe chodzi o zmniej- wanie badanych w słynnym eksperymen-
szenie tłoku w centrum miasta. Lista moŜ- cie Dunckera (1945). Eksperyment ten
liwych „domknięć" jest jednak znacznie przedstawiono w ramce 9.3.
większa. Warto zauwaŜyć, Ŝe drzewo rozwią-
Co decyduje o tym, który sposób do- zań problemu, który był niezbyt dobrze
określania problemu otwartego będzie wy- określony, jest bardzo bogate. Nietrudno
korzystany? Reitman na to pytanie nie sobie wyobrazić, jak bogate byłoby drzewo
daje bezpośredniej odpowiedzi. MoŜemy w wypadku problemu źle określonego.
rozwinąć jego koncepcję i stwierdzić, Ŝe Przy rozwiązywaniu niemal kaŜdego pro-
najpierw musimy ustalić kryteria oceny blemu winniśmy dołączyć jeszcze jedno
poprawności rozwiązań albo - ujmując to piętro, poprzedzające fazę rozwiązań ogól-
szerzej - musimy ustalić, na osiągnięciu nych, a mianowicie piętro określania war-
czego nam zaleŜy. Dysponując juŜ ta- tości, jakie powinny zostać zrealizowane
346 PSYCHOLOGIA POZNANIA
RAMKA 9.3
przełyk
wprowadzić sondę zastosowa
ze źródłem ć
promieniowania
do Ŝołądka
W górnej części drzewa występują rozwiązania ogólne, a potem badani przechodzili do formułowania
rozwiązań specyficznych (źródło: Reynolds, Flagg, 1983, s. 234).
MYŚLENIE I ROZWIEWANIE PROBLEMÓW 347
przez poszczególne rozwiązania. Wyda- szczególnych celów oraz szans ich re-
wałoby się, Ŝe leczenie zawsze zmierza alizacji wydłuŜa z pewnością czas roz-
do poprawy zdrowia pacjenta. JednakŜe wiązywania, poniewaŜ proces przekształ-
w wypadku chorób nieuleczalnych, w fazie cania problemu źle określonego w do-
terminalnej cel realizowany przez lekarzy brze określony obejmuje większą liczbę
jest inny: nie dąŜy się do usunięcia cho- faz.
roby, bo to przy aktualnym stanie wie- Problem usunięcia guza Ŝołądka, sfor-
dzy jest niemoŜliwe, ale do uśmierzenia mułowany przez Dunckera, stał się jednym
cierpień pacjenta. W trakcie rozwiązywa- z problemów klasycznych i był źródłem
nia problemu występuje zatem taki mo- inspiracji dla wielu badaczy. Identyczną
ment, kiedy trzeba ocenić cele i dokonać strukturę logiczną, ale inną treść ma za-
wyboru jednego z nich. Pojawia się tu danie opracowane przez Gicka i Holyoaka
raz jeszcze myślenie krytyczne (Nęcka, (1980). Zadanie to przedstawiono w ramce
1997). Konieczność dokonania oceny po- 9.4.
RAMKA 9.4
gury były ustawione w sposób losowy, kin umiał wykorzystać swoją doskonałą
wtedy szachiści oraz inni badani zapa- znajomość liczb i umiejętność opero-
miętywali tyle samo informacji (Chase, wania nimi. Przykładowo, kiedy popro-
Simon, 1973). W pierwszej sytuacji szono go o podanie pierwiastka z liczby
szachiści zapamiętywali nie połoŜenie 391, niemal bez zastanowienia odpo-
kaŜdej figury z osobna, lecz połoŜenie wiadał, Ŝe wynosi on 19,77, a po kil-
danej figury względem innych figur. kunastu sekundach uściślał swoją od-
Inaczej mówiąc, zapamiętywali oni in- powiedź, podając wynik 19,77371933.
formacje za pomocą bardziej pojemnych W cytowanym przykładzie stwierdzał,
struktur poznawczych. Natomiast ba- iŜ 391 jest iloczynem dwóch liczb
dani niegrający w szachy nie dyspo- pierwszych 23 i 17. Następnie ob-
nowali wiedzą na temat specyficznych liczał pierwiastki z czynników tego
układów figur i musieli je zapamiętać iloczynu (albo teŜ po prostu przywo-
w postaci „atomistycznej" (to jest po- ływał je z pamięci). To znakomicie
łoŜenie kaŜdej figury z osobna). Wyniki ułatwiało cały proces. ZauwaŜmy jed-
te dowodzą, Ŝe ten sam zbiór danych nak, Ŝe był on ekspertem i dostrzegał
moŜe doprowadzić do ukształtowania pewne struktury tam, gdzie zwykły
się róŜnych stanów początkowych, po- człowiek nie jest w stanie ich zauwa-
niewaŜ dane te interpretowane są za Ŝyć. Nie wszystkie reprezentacje pro-
pomocą posiadanych przez jednostkę blemu muszą być reprezentacjami ade-
struktur wiedzy. Innym przykładem kwatnymi. Na ich adekwatność mogą
tworzenia róŜnych reprezentacji sytu- wpływać róŜne czynniki podmiotowe
acji problemowej jest przypadek pro- i pozapodmiotowe. Czasami niewielka
fesora Aitkina, wybitnego rachmistrza zmiana w sformułowaniu problemu
(Hunter, 1972). Aitkin potrafił bardzo - przy zachowaniu jego podstawowej
szybko obliczać w pamięci pierwiastki struktury - moŜe spowodować, Ŝe bę-
kwadratowe. Jak wiemy, normalny al- dzie on bardzo trudny, bądź teŜ stanie
gorytm obliczania pierwiastków kwa- się dziecinnie łatwy. Odwołajmy się do
dratowych jest dość skomplikowany problemu „uszkodzonej szachownicy"
i niewiele osób potrafi obliczać pier- (Reynolds, Flagg, 1983), który przed-
wiastki bez uŜycia kalkulatora. Ait- stawiono w ramce 9.5.
RAMKA 9.5
Szachownicę znajdującą się po lewej stronie moŜna pokryć 32 kostkami domina (kaŜda kostka pokryje dwa pola).
Czy moŜna szachownicę znajdującą się po prawej stronie pokryć za pomocą 31 kostek?
mięci punkt wyjścia oraz zastosowane inaczej, niedostępne były kolejne kroki
przekształcenie, tak aby moŜna było rozwiązywania problemu. Wybór ope-
wrócić do punktu wyjścia. Wykonany racji umysłowych moŜe dokonywać się
krok móg! prowadzić w złym kierunku na podstawie algorytmów lub heury-
i wtedy rozwiązywanie naleŜy zacząć od styk. Algorytmy określają zbiory ope-
początku. Bardzo interesujące jest to, racji umysłowych, które trzeba wyko-
Ŝe ludzie uświadamiają sobie dokładniej nać, aby osiągnąć pewien cel. Mają
swoje procesy umysłowe w wypadku one charakter mechaniczny, czyli są
problemów wymagających zastosowa- typowe dla myślenia reproduktywnego,
nia wielu operatorów niŜ w wypadku ale są niezawodne. Heurystyki nato-
jednego operatora. Odwołajmy się do miast są regułami zawodnymi, czę-
przykładu. W klasycznym eksperymen- sto mają charakter intuicyjny, ale po-
cie Maiera (1930, 1931) badanych pro- zwalają radzić sobie w sytuacjach no-
szono o to, by związali ze sobą dwa wych. Zilustrujmy stosowanie algo-
sznurki zwisające z sufitu. Sznurki rytmów i heurystyk na przykładzie
były umieszczone w takiej odległości rozwiązywania problemu poszukiwania
od siebie, Ŝe badani, trzymając jeden w Tatrach zagubionego turysty. Metoda
sznurek, nie mogli sięgnąć drugiego. algorytmiczna polega na podzieleniu
Pokój, w którym znajdowali się badani, obszaru Tatr na wiele kwadratów tak
był zupełnie pusty; jedynie na podło- małych, Ŝe kaŜdy z nich moŜna do-
dze znajdowało się kilka przedmiotów, kładnie objąć wzrokiem. Następnie sys-
między innymi ksiąŜki, krzesło i ob- tematycznie przeszukuje się kolejne
cęgi. Zadanie to było bardzo trudne, kwadraty. Turysta na pewno zostanie
poniewaŜ w ciągu 10 minut poprawne odnaleziony, ale moŜe to nastąpić tak
rozwiązanie znalazło tylko 39% osób. późno, Ŝe będzie juŜ martwy. Metoda
Trudność tego problemu wynikała stąd, heurystyczna polega na stwierdzeniu,
Ŝe badani spostrzegali obcęgi wyłącznie w jakie okolice turyści wybierają się
jako narzędzie, a nie jako cięŜarek dla najczęściej i gdzie zdarza się najwięcej
wahadła. Poprawne rozwiązanie pole- wypadków. Przy zastosowaniu heury-
gało bowiem na tym, Ŝe obcęgi na- styki zagubionego turystę moŜna zna-
leŜało przywiązać do jednego sznurka leźć bardzo szybko, ale moŜe się teŜ
i rozkołysać - wtedy, trzymając jeden okazać, Ŝe wybrał się on w zupełnie
sznurek, moŜna było schwytać rozko- inne miejsce.
łysany drugi. Badani nie potrafili po- 6. Ciągła kontrola stanu zaawansowania
dać, w jaki sposób znaleźli rozwiązanie pracy. Większość ludzi na bieŜąco kon-
- pojawiało się ono w ich świadomo- troluje postępy pracy nad rozwiąza-
ści nagle. Co ciekawe, większość nie niem problemu, a nieliczni starają się
zdawała sobie sprawy z tego, Ŝe po rozwiązać problem do końca i do-
wielu nieskutecznych próbach skorzy- piero potem sprawdzają, czy osią-
stała z podpowiedzi eksperymentatora, gnęli zamierzony cel. Dzięki temu
który niby przypadkowo trącał jeden ze człowiek unika wchodzenia w ślepe
sznurków. Badani ci znajdowali rozwią- uliczki, czy teŜ wykonywania czynno-
zanie, ale w ogóle nie pamiętali tego ści, które zatrzymują go w miejscu.
zachowania eksperymentatora. Mówiąc Poza tym ciągłe śledzenie przebiegu
354 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Określenie problemu i
Wykrycie problemu
stworzenie jego reprezentacji
Konstruowanie strategii
Ocena końcowa
rozwiązywania problemu
Alokacja dostępnych
zasobów poznawczych
Starają się dostosować strategie do wła- stywanych przy jego rozwiązywaniu. Gdy
snych moŜliwości poznawczych oraz do zadanie zawiera wartości liczbowe, czło-
specyficznego charakteru sytuacji, w jakiej wiek domyśla się, Ŝe przy jego rozwiązaniu
rozwiązują problem. Przykładowo, kiedy moŜe wykorzystywać róŜne operacje ma-
rozwiązują pewien problem w sytuacji tematyczne albo strategie rozwiązywania
stresowej, mogą wybierać inne strategie zadań matematycznych. Strategie konstru-
niŜ te, które wykorzystują w sytuacji nie- owane są w taki sposób, aby w przestrzeni
zawierającej elementów stresu. W sytuacji problemu moŜna było znaleźć ścieŜkę wio-
stresowej procesy bardziej złoŜone mogą dącą od punktu wyjścia (czyli stworzo-
ulegać dezorganizacji, toteŜ ludzie często nej, a później modyfikowanej reprezen-
unikają wykorzystywania procesów tego tacji problemu) do punktu końcowego,
typu. Strategia moŜe wtedy zawierać duŜą czyli rozwiązania. Podstawowym czynni-
liczbę prostych kroków, odpornych na za- kiem określającym trudność problemu jest
kłócające działanie stresu. wielkość przestrzeni problemu. Znacznie
Rodzaj i treść problemu mogą wyzna- trudniej znaleźć rozwiązanie problemu,
czać typ operacji umysłowych wykorzy- którego przestrzeń zawiera bardzo wiele
356 PS/CHOLBGIA POZNANIA
RAMKA 9.6
Osiągnięcie poprawnego rozwiązania moŜe nastąpić po wykonaniu większej lub mniejszej liczby operacji. Diagram wskazuje, Ŝe popełnienie błędu moŜe wprawdzie wydłuŜyć 3
proces rozwiązywania problemu, ale nie blokuje dojścia do celu ostatecznego.
MYŚLfNIE I ROZWIĄZYWANIE PROBL£MÓW 361
RAMKA 9.7
W klasycznej wersji problemu se- Znamy poprzednik i sprawdzamy, czy
lekcyjnego, zwanego teŜ problemem prawdziwy jest następnik. Natomiast
czterech kart, badanym przedstawia karta z 7 sprawdzana jest zgodnie
się cztery karty, takie jak na rycinie 9.8. z modus tollens. Wiemy, Ŝe prawdziwa
jest negacja następnika, i sprawdzamy
A D 4 7 prawdziwość poprzednika. Rzeczywi-
ste zachowanie ludzi podczas rozwią-
zywania tego zadania polega na tym,
RYCINA 9.8 Karty uŜywane w zadaniu Ŝe najpierw sprawdzają kartę A, co
selekcyjnym Wasona
jest zachowaniem poprawnym, a na-
Na dwóch pierwszych kartach znaj- stępnie sprawdzają kartę z 4, co jest
dują się litery, natomiast na dwóch zachowaniem błędnym.
pozostałych cyfry. Badanych informuje Przy wyborze A posługują się
się o tym, Ŝe kaŜda karta ma na - przypomnijmy raz jeszcze - modus
jednej stronie literę, na drugiej cyfrę. ponens, czyli wnioskowaniem o postaci
Karty zostały wydrukowane zgodnie p -+q A p, a zatem q. Odpowiedź,
z następującą regułą: „JeŜeli po jednej Ŝe naleŜy odwrócić kartę z 4, to błąd
stronie karty znajduje się samogłoska, polegający na afirmacji następnika.
to po drugiej stronie znajduje się liczba Faktycznie - jeśli karta A potwierdziła
parzysta". Zadanie polega na odwró- regułę, Ŝe gdy na jednej stronie jest
ceniu tylko tych kart, które pozwalają samogłoska, to na drugiej znajduje się
sprawdzić, czy wspomniana reguła jest liczba parzysta, to odwrócenie karty
prawdziwa. z 4 nie dostarcza dodatkowych infor-
Badani popełniają przy rozwiązy- macji. Odwrócenie karty z 7 pozwala
waniu tego zadania wiele błędów. Po- stwierdzić, co znajduje się na drugiej
prawne rozwiązanie polega na odwró- stronie karty zawierającej liczbę nie-
ceniu dwóch kart, a mianowicie karty parzystą - moŜe to być albo spółgło-
z A oraz karty z 7. Kartę z A odwra- ska, albo samogłoska.
camy zgodnie z regułą modus ponens.
MiŚlENIE I ROZWIĄZYWANIE PROBLIMÓW 365
RAMKA 9.8.
Griggs i Cox zmienili w swoim bada- ile lat ma ktoś, kto pije piwo, oraz
niu treść napisów znajdujących się na 4, czyli co pije ktoś, kto ma 16 lat.
kartach. Zamiast A uŜyli twierdzenia Dla badanych jasne było, Ŝe naleŜy
„pije piwo", zamiast D - twierdzenia zapytać, co pije osoba licząca 22 lata.
„pije colę", zamiast 4 - twierdzenia Ten przykład, odwołujący się do prefe-
„ma 16 lat", a zamiast 7 - twierdzenia rencji związanych z piciem słabszych
„ma 22 lata". Badani mieli sprawdzić i silniejszych napojów, wyraźnie po-
poprawność reguły „Jeśli ktoś pije kazuje, na czym polega błąd afirmacji
piwo, to winien mieć ponad 18 lat". następnika. Griggs (1983) twierdzi,
Badanie wykazało, Ŝe ponad 75% ba- Ŝe ta zmiana trudności związana jest
danych studentów college'u rozwiązy- z większą dostępnością pewnych in-
wało ten problem prawidłowo, nato- formacji - treść zadania odpowiada
miast nikt z badanej grupy nie roz- osobistym doświadczeniom badanych,
wiązał poprawnie problemu z literami wskazującym, jaka kombinacja wieku
i liczbami. Sprawdźmy teraz, co od- i rodzaju napoju lamie przepisy. Stu-
powiada najbardziej popularnym odpo- denci nie musieli przestrzegać (lub ła-
wiedziom w pierwotnej wersji zadania. mać) przepisów dotyczących układów
Aby zweryfikować poprawność reguły, liter i liczb.
musimy odwrócić A, czyli sprawdzić,
RAMKA 9.9
zaszczepiony zaszczepiony
kraj docelowy kraj tranzytowy przeciwko przeciwko
cholerze tyfusowi
RYCINA 9.9 Karty stosowane w eksperymencie Chenga i Holyoaka (1985), stanowiącym odmianę
klasycznego zadania selekcyjnego Wasona.
MYŚLENIE I ROZWIĄZYWANIE PROBUMÓW 367
a innym razem 25% ofiar, to dane do- Jest jeszcze wiele innych czynników,
tyczące skuteczności terapii w pierwszej które warunkują poprawność wniosków
grupie są „słabsze" aniŜeli dane dotyczące będących wynikiem rozumowania induk-
skuteczności w grupie drugiej. Ta zaleŜ- cyjnego. Nas interesuje jednak nie tyle
ność jest całkiem oczywista. NaleŜałoby to, jak ograniczyć liczbę błędów i uspraw-
zatem dąŜyć do uzyskania kompletnego nić takie wnioskowanie, ile to, jakie są
zbioru przesłanek albo zbioru zbliŜonego mechanizmy tego wnioskowania i w jaki
do kompletnego. Prawie nigdy jednak nie sposób ludzie radzą sobie z ograniczeniami
udaje się - z rozmaitych powodów, wlicza- wynikającymi z jego zawodności.
jąc w to względy ekonomiczne i czasowe Holyoak i Nisbett zwracają uwagę na
- uzyskać kompletnego zbioru przesła- to, Ŝe „indukcja jest procesem wnioskowa-
nek. Nawet stwierdzenie „Wszyscy ludzie nia, który rozszerza naszą wiedzę w obli-
są śmiertelni", które wydaje się czymś czu niepewności" (1988, s. 1). Faktycznie,
oczywistym, jest tylko uogólnieniem in- dzięki indukcji ludzie wychodzą poza do-
dukcyjnym. Aby tę tezę potwierdzić, win- stępne dane, choć nie zawsze ich wnioski
niśmy dysponować danymi dotyczącymi są poprawne. Przykłady błędnych wnio-
wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek Ŝyli. skowań indukcyjnych w Ŝyciu codziennym
Fakt, Ŝe umarły osoby X, Y, Z i jesz- są bardzo liczne. Dziewczynka, która nigdy
cze wiele innych, nie świadczy wcale nie słyszała czasownika „pójść" w czasie
o tym, Ŝe wszyscy ludzie są śmiertelni, przeszłym i w rodzaju Ŝeńskim, powie
poniewaŜ nie dysponujemy danymi na te- „Poszedłam po zabawki". Jest to szcze-
mat wszystkich ludzi, a wystarczy jeden gólnie prawdopodobne wtedy, kiedy jej
przykład nieśmiertelności, aby obalić tę partner zabawy stwierdzi, Ŝe przed chwilą
regułę. poszedł po coś. Innym przykładem moŜe
Innym czynnikiem, od którego za- być człowiek kupujący akcje w okresie
leŜy zawodność rozumowania indukcyj- hossy - sądzi on, Ŝe hossa będzie trwać
nego, jest stopień jednorodności wypad- wiecznie i Ŝe kupowanie następnych akcji
ków, które były podstawą indukcji. Jeśli przyniesie zysk.
mieliśmy do czynienia z „dresiarzami" W pierwszym wypadku dziewczynka
tylko w ciemnej ulicy, w sobotni wieczór, zakłada, Ŝe reguła przekształcania czasow-
po przegranym meczu lokalnej druŜyny ników ma charakter uniwersalny, choć fak-
piłkarskiej, to kaŜdego z nich łatwo mo- tycznie język pełen jest wyjątków, o czym
Ŝemy uznać za agresora. To wnioskowa- przekonał się kaŜdy z nas, ucząc się języka
nie jest jednak bardziej zawodne aniŜeli obcego (nie pamiętamy natomiast naszych
wnioskowanie oparte na zachowaniach tej potknięć w trakcie uczenia się języka
grupy ludzi w róŜnych okolicach miasta, ojczystego). W drugim wypadku gracz
o róŜnych porach dnia i w róŜnych okolicz- giełdowy przyjmuje, Ŝe wszystkie trendy
nościach (na przykład w obecności duŜej zmian cen akcji utrzymają się w przyszło-
liczby policjantów). Analogicznie - wnioski ści. W obu wypadkach występuje pewna
terapeuty, który udzielał pomocy bardzo bardzo prosta forma rozumowania przez
jednorodnej grupie ofiar przemocy, będą analogię, ale tu - w przeciwieństwie do
słabiej uzasadnione w porównaniu z sy- omawianych wcześniej wyników badań
tuacją, gdy grupa ofiar cechuje się duŜą Gicka i Holyoaka (1980, 1983) - rozumo-
róŜnorodnością. wanie takie jest źródłem błędów.
MYŚŁINIE I ROZWIEWANIE PROBLEMÓW 369
RAMKA 9.10
Badanym przedstawiono następujące rzenia, o których mowa w przykładzie,
zadanie: „W pewnym miasteczku prze- są niezaleŜne od siebie, poprawna od-
badano wszystkie rodziny mające sze- powiedź brzmi, Ŝe liczba rodzin jest
ścioro dzieci. W 72 rodzinach porządek taka sama, jak w pierwszym wypadku.
urodzeń dziewcząt i chłopców przed- PoniewaŜ jednak ludziom pierwsze
stawiał się następująco: D C D C C zdarzenie wydaje się bardziej repre-
D C (D - dziewczynka, C - chłopiec). zentatywne, oceniają je jako częstsze.
Jaka - Twoim zdaniem - jest liczba W cytowanym badaniu zrobiło tak 75
rodzin, w których kolejność narodzin spośród 92 osób badanych. Mediana
przedstawia się następująco: C D C liczby rodzin, w której występowała
C C C?" (Kahneman, Tversky, 1972, kolejność urodzin C D C C C C, wedle
s. 431). Biorąc pod uwagę to, Ŝe zda- ocen badanych wynosiła 30!
370 P&CHOLOGIA POZNANIA
RAMKA 9.11
RAMKA 9.12
1
Nasuwa się tu jednak pewien komentarz z punktu widzenia psychologii nauki. Autorzy
wprawdzie piszą, Ŝe przykład zostat wybrany losowo, ale pojawia się pytanie, czy u podstaw takiego
wyboru nie leŜała heurystyka dostępności.
372 PS/CHOUJGIA POZNANIA
(Cohen, 1979, 1981). Ta koncepcja jest odsyłam do zbioru wydanego pod redakcją
znacznie bliŜsza rozumieniu prawdopodo- Eellsa i moją Probability and rationality
bieństwa w sytuacjach codziennych2. Co- (1991).
hen w późniejszych pracach nieco złagodzi!
swoje stanowisko. Nie twierdzi juŜ, Ŝe
9.5.3.
w analizie heurystyk i inklinacji poznaw-
Relacje między procesami
czych musimy odwoływać się do teorii
myślowymi badanymi w laboratorium
prawdopodobieństwa Bacona jako modelu
a procesami występującymi w
ukazującego poprawny sposób wnioskowa-
realnych sytuacjach Ŝyciowych
nia. Twierdzi on, Ŝe po dokładnej analizie
zachowania badanego naleŜy szukać mo- JuŜ w wypadku badań nad pamięcią na-
delu, do którego pasowałoby to zachowa- tknęliśmy się na podobny problem: jaka
nie. W pewnych sytuacjach moŜe to być relacja zachodzi między pamięcią badaną
model Bacona, w innych klasyczna teoria w laboratorium i pamięcią zdarzeń, z ja-
prawdopodobieństwa Leibniza, Bernoul- kimi jednostka zetknęła się w swoim
liego i Kołmogorowa, a w jeszcze innych Ŝyciu. Swoistość materiału stosowanego
moŜe to być zupełnie inny model (Co- w badaniach laboratoryjnych sprawia, Ŝe
hen, 1986). Cohen proponuje nowy spo- pamięć ludzka wydaje się znacznie bardziej
sób prowadzenia badań nad inklinacjami zawodna w porównaniu z sytuacją, kiedy
poznawczymi. Zamiast sztywnej i ortodok- jednostka zapamiętuje własne doświadcze-
syjnej Metody Normy ZałoŜonej (przyjęcie nia Ŝyciowe. Mimo to badania laborato-
z góry jednego modelu wnioskowania, od ryjne - dzięki swojej czystości i pomijaniu
którego mogą odchylać się rozumowania wielu czynników ubocznych - pozwalają na
poszczególnych osób) proponuje on Me- tworzenie modeli ogólnych. Interesujące
todę Wyprowadzania Normy, która jest jest to, Ŝe w psychologii pamięci najpierw
bardziej otwarta i elastyczna. Badacz po- prowadzono badania czysto laboratoryjne,
szukuje - na podstawie dokładnej ana- a dopiero poczynając od lat siedemdziesią-
lizy zachowania badanych - modelu, do tych zaczęto prowadzić badania nad pamię-
którego moŜna dopasować ich reakcje. cią autobiograficzną. Dziedzina stworzona
Metoda ta wymaga znacznie większego przez Ebbinghausa, współcześnie upra-
wysiłku od badacza, ale moŜe dostarczyć wiana jest przez takich psychologów, jak
znacznie trafniejszych danych. Jak dotąd, Linton, Brewer, Baddeley czy Wagenaar,
była ona stosowana głównie w analizach którzy są bardzo dalecy od studiowania
teoretycznych, natomiast dość rzadko wy- pamięci zgłosek bezsensownych.
korzystywano ją jako podstawę badań em- Czy podobnie wygląda sprawa w wy-
pirycznych. Przeszkodą na drodze do jej padku badań nad myśleniem? Czy pro-
praktycznego wykorzystania jest jej zdecy- blemy, jakie rozwiązują badani w eks-
dowanie większa pracochłonność. Czytel- perymentach psychologicznych, ujawniają
ników zainteresowanych tą problematyką procesy myślowe występujące w czasie
2
Aby nie komplikować wywodu, nie omawiałem zagadnień prawdopodobieństw warunkowych
analizowanych przez Tversky'ego i Kahnemana w świetle reguły Bayesa, a w pracach Cohena
i jego następców - w świetle innych reguł.
376 PSYCHOLOGIA POZNANIA
dził, Ŝe autorzy czasami zaliczają pro- PoniewaŜ znaczna część dyskusji emo-
cesy sensoryczne do procesów poznaw- cje-poznanie dotyczyła kwestii termino-
czych, a czasami nie. W świetle kry- logicznych, konieczne jest moŜliwie do-
teriów przez niego proponowanych pro- kładne określenie znaczenia stosowanych
cesy sensoryczne nie są procesami po- przez nas terminów. Przez procesy po-
znawczymi - nie zachodzą one w mózgu znawcze rozumiemy procesy aktywnego
i nie wiąŜą się z aktywnym przetwarza- przetwarzania informacji, wymagające wy-
niem informacji, a tylko z ich biernym korzystywania dotychczasowej wiedzy, lub
odbiorem. teŜ prowadzące do uzyskania nowej wie-
Jeśli neutralna recepcja nie jest jesz- dzy. Definicja ta nawiązuje do poglądów
cze procesem poznawczym, to staje przed Moroza, cytowanego wcześniej, i w ni-
nami kolejne pytanie, czym jest ocena niejszej dyskusji nie ma potrzeby jej
- czy jest to proces poznawczy, czy teŜ rozbudowywania. Neisser (1976), opisując
emocjonalny. to pole badań, stwierdza, Ŝe obejmuje
Tu juŜ sprawa bardzo się komplikuje, ono problematykę spostrzegania, pamięci,
poniewaŜ z jednej strony ocena traktowana uwagi, rozpoznawania wzorców, rozwiązy-
jest jako proces emocjonalny, na przy- wania problemów, języka, rozwoju poznaw-
kład wtedy, kiedy człowiek szybko, bez czego i jeszcze wiele innych (gdyby nie to
zastanowienia cofa rękę przed rozgrzaną „wiele innych", dodane przekornie przez
Ŝarówką, parzącą jego dtoń, z drugiej nato- jednego z ojców psychologii poznawczej,
miast mówi się o złoŜonych procesach po- sytuacja byłaby znacznie jaśniejsza).
znawczych występujących wówczas, kiedy Emocję będziemy rozumieli jako sys-
napotykamy zdarzenie, które moŜe być dla tem trójskładnikowy, zawierający kompo-
nas potencjalnie korzystne lub potencjal- nenty nerwowe, ekspresyjno-motoryczne
nie niebezpieczne. Kiedy podejmujemy de- oraz subiektywne, czyli uczucia. Jest to
cyzję, czy zainwestować pieniądze w nowo parafraza definicji sformułowanej przez
powstałą spółkę zajmującą się e-commerce, Izarda i Malatestę, którzy piszą, Ŝe emo-
musimy ocenić jej dotychczasową wiary- cje to „...określone zbiory procesów ner-
godność, obroty, płynność finansową, jak wowych, które prowadzą do specyficznej
równieŜ porę roku (jeśli jest to okres ekspresji oraz odpowiadających im specy-
bezpośrednio po świętach, wiadomo, Ŝe ficznych uczuć" (Izard, Malatesta, 1987,
obroty będą niewielkie), a takŜe okres, po s. 496). NaleŜy podkreślić, Ŝe w psycholo-
którego upływie spodziewamy się zysków gii odróŜnia się od siebie uczucia i emocje,
i tak dalej. Ocena moŜe teŜ dotyczyć natomiast w polskim języku potocznym są
kontaktów, jakie mieliśmy z osobami dzia- one uŜywane zamiennie1.
łającymi w tej spółce. Są to więc zde- Uczucia są subiektywnym składnikiem
cydowanie bardziej złoŜone procesy ani- emocji, którego źródła tkwią w podsta-
Ŝeli występujące przy ocenie pojedynczego wowych procesach nerwowych i moto-
bodźca mającego wyraziste właściwości rycznych (Izard, 1990 a, 1990 b). Nie
sensoryczne. istnieją uczucia bez elementów nerwo-
1
W języku angielskim natomiast mają one róŜne znaczenie. JuŜ James pisał o teorii emocji
(emotion), a nie o teorii uczuć (feeling).
PROCESY POZNAWCZE I PROCESY EMOCJONALNE 379
RAMKA 10.1
EMOCJA TEMAT
Duma Podbudowanie poczucia własnej wartości dzięki dokonaniom lub osiągnięciu
cenionego obiektu (samodzielnie lub przez kogoś, z kim się utoŜsamiamy)
Gniew Zniewaga pomniejszająca „ja" i „moje"
Lęk Stanie w obliczu niepewnego zagroŜenia egzystencjalnego
Miłość Pozostawanie w związku z inną osobą lub takie pragnienie, zwykle, choć
niekoniecznie, odwzajemniane
Nadzieja Obawa, Ŝe będzie gorzej, i pragnienie, by było lepiej
Poczucie winy Złamanie nakazu moralnego
Smutek Doświadczenie nieodwracalnej straty
Strach Konkretne, bezpośrednie i zniewalające zagroŜenie fizyczne
Szczęście Dokonywanie postępów w osiąganiu jakiegoś celu
Ulga Zanik stresującej niezgodności między rzeczywistym a poŜądanym stanem rzeczy
Współczucie Poruszenie z powodu cudzego cierpienia i pragnienie
niesienia pomocy
Wstręt (metaforycznie) Bliskość lub wchłonięcie odstręczającego obiektu bądź idei
Wstyd Efekt działań poniŜej osobistego ideału
Zawiść Pragnienie posiadania tego, co ma ktoś inny
Zazdrość Niechęć do osoby trzeciej z powodu jej szkodliwego wpływu na naszą relację z inną
osobą
Źródło: R. Lazarus, Uniwersalne zdarzenia poprzedzające emocje, w: P Ekman, R. Davidson (red.), Natura emocji (s.
148)
PROCESY POZNAWCZE I PROCES* EMOCJONALNE 383
RównieŜ Nico Frijda (1998) przypisuje moŜe powstawać pośpiesznie, choć wy-
analizie znaczenia podstawową rolę w wy- maga uwzględnienia ogromnego zakresu
znaczaniu emocji. Podobnie jak Lazarus znaczeń, jeśli ma być nie tylko negatywna,
(1998 b), uwaŜa on, Ŝe emocje powstają ale być określoną emocją gniewu, lęku,
w wyniku napotkania zdarzeń ułatwiają- wstydu czy smutku; jeŜeli ma być nie
cych lub utrudniających jednostce reali- tylko pozytywna, ale być określoną emocją
zację jakiegoś celu. JednakŜe w uwagach radości, dumy czy miłości. ZwaŜywszy to
Frijdy występuje jedna subtelna zmiana wszystko, podchodzę z duŜym sceptycy-
w stosunku do poglądów Lazarusa. Dobrze zmem do uŜyteczności poszukiwania mi-
to ilustruje następujący cytat: „W kaŜdym nimalnych poznawczych przesłanek emo-
zakątku świata emocje są wzbudzane po- cji" (Lazarus, 1998 a, s. 189-190; podkre-
jawieniem się afektywnie oznakowanych ślenie autora).
zdarzeń, które utrudniają lub ułatwiają Jak współcześnie traktujemy tę dys-
realizację motywów" (Frijda, 1998, s. 143). kusję? Po pierwsze, stanowiska głównych
Fakt, Ŝe Frijda pisze o zdarzeniach ozna- adwersarzy uległy daleko idącej ewolucji.
kowanych afektywnie, sugeruje, Ŝe moŜe Zajonc zapewne nie będzie formułował
to być właściwość tych zdarzeń. Właści- oskarŜeń o imperializm poznawczy, po-
wość ta istnieje, zanim zdarzenia zostaną niewaŜ psychologia poznawcza nie jest
ocenione przez jednostkę. Analogiczna sy- juŜ monolitem i pewne sposoby analizy
tuacja występuje w wypadku drugiego procesów poznawczych oraz pewne po-
kryterium oceny u Scherera. Natomiast glądy na rolę poznania w zachowaniu
u Lazarusa znak emocji jest wynikiem dawno uległy zmianie. To, co się kiedyś
oceny zgodności lub niezgodności zdarze- wydawało jądrem psychologii poznawczej,
nia z aktualnie realizowanymi celami. jest juŜ traktowane jako ujęcie, które
Ocena poznawcza oraz konstruowanie raczej zamyka horyzonty, niŜ je otwiera.
znaczenia relacyjnego moŜe mieć zarówno Neisser tak pisał o paradygmacie prze-
charakter automatyczny, jak i kontrolo- twarzania informacji i metaforze kompu-
wany. W niektórych wypadkach ocena na- terowej w 1976 roku: „A w laborato-
stępuje szybko, w innych jest to proces rium [studia nad przetwarzaniem infor-
przynajmniej częściowo dostępny świa- macji] wychodzą w niewielkim stopniu
domości i mający charakter refleksyjny. poza metaforę komputerową, której za-
Oczywiście, nie zawsze ocena formuło- wdzięczają swe istnienie. Nadal brakuje
wana w sposób automatyczny jest prosta wyjaśnienia tego, jak ludzie działają albo
i jednowymiarowa. Często jest to proces wchodzą w interakcję ze światem, który
bardzo złoŜony i nie przypomina labo- ich otacza (...). Jeśli psychologia poznaw-
ratoryjnych analogonów. Trudno zresztą, cza zawierzy bez reszty temu modelowi,
by w trakcie badań laboratoryjnych ludzie mogą ją czekać kłopoty" (Neisser, 1976,
realizowali swoje cele i wchodzili w rze- s. 7). Przestrogi Neissera okazały się sku-
czywiste relacje z eksperymentatorami, teczne, poniewaŜ w ramach badań nad po-
a to - zdaniem wielu teoretyków - jest znaniem społecznym czy współczesnych
waŜnym elementem wzbudzania rzeczy- badań nad emocjami niemal nikt nie trak-
wistych emocji. Dlatego teŜ prezentację tuje człowieka jako uŜytkownika progra-
tej grupy koncepcji zamkniemy cytatem mów komputerowych zapisanych w jego
z pracy Lazarusa, który napisał: „Emocja mózgu.
384 PSYCHOLOGIA POZNANIA
W dyskusji ujawniały się równieŜ sub- pierwotny, a który za wtórny, albo które
telne róŜnice terminologiczne. Argumenty procesy uzna się za waŜniejsze, a które
Zajonca odnosiły się do afektów, czyli ele- za mniej waŜne. Trudno nie zgodzić się
mentarnych procesów doznawania przy- z taką argumentacją. Być moŜe jest tak,
jemności lub przykrości, albo teŜ proce- Ŝe w pewnych sytuacjach jedna grupa
sów prowadzących do oceny pozytywnej procesów odgrywa większą rolę, w innych
lub negatywnej. I znowu w terminologii zaś - druga. Dlatego teŜ bardziej owocne
uŜywanej przez Zajonca pojawia się cha- wydaje pytanie o to, jakie właściwości
rakterystyczna ewolucja - w pracy z 1980 sytuacji wpływają na to, czy będzie domi-
roku pisze on o emocjach i uczuciach, nowała jedna lub druga grupa procesów.
później posługuje się terminem afekt. Na- Z analizy dotychczas zebranych danych,
tomiast przedstawiciele obozu przeciw- a takŜe z argumentacji zwolenników sta-
nego konsekwentnie piszą o emocjach, nowiska głoszącego prymat emocji nad
rozumiejąc je tak, jak to przedstawiliśmy poznaniem oraz stanowiska przeciwnego,
na początku tego rozdziału. Wobec tego głoszącego prymat poznania nad emo-
dyskusja moŜe dotyczyć róŜnych rzeczy. cjami, wylania się wyraźnie przynajmniej
Clore takie proste zjawiska, związane jeden czynnik: czynnikiem tym jest pro-
z szybkim i automatycznym reagowaniem, stota lub złoŜoność sytuacji wzbudzają-
jak walencje afektywne (na przykład na cej emocje oraz ukryty lub jawny nacisk
huk na ulicy), nazywa „niby-emocjami, czasowy. W sytuacjach prostych, w któ-
niezapośredniczonymi procesami poznaw- rych bodziec afektywny jest bardzo dobrze
czymi" (Clore, 1988). Pisze on, Ŝe w sytu- określony2, a takŜe w sytuacjach wyma-
acjach nagłego strachu mamy do czynienia gających natychmiastowej reakcji urucha-
z fragmentami emocji, a nie z pełnymi miana jest dolna droga wzbudzania afektu,
procesami emocjonalnymi. UwaŜa takŜe, a tym samym ludzie zachowują się zgodnie
Ŝe proste doznania, takie jak przyjemność z modelem prymatu afektu. Natomiast
i ból, same w sobie nie są emocjami, w sytuacjach złoŜonych, w których nie
a emocją właściwą moŜe być reakcja na wymaga się od człowieka natychmiastowej
przyjemność i ból. decyzji, uruchamiana jest droga górna (Le-
Jest jeszcze inny aspekt polemiki, na Doux, 2000; Herzyk, 2000). W takim wy-
który zwraca uwagę Scherer (1984). Pi- padku powstaje pełny proces emocjonalny,
sze on, Ŝe znaczna część dyskusji na wymagający uŜycia wiedzy zmagazynowa-
temat „prymatu" dotyczyła znaczenia ter- nej w pamięci i wielokierunkowego prze-
minów: „Nie sądzę jednak, by nasza wie- widywania konsekwencji własnych działań
dza zwiększała się, kiedy pewne procesy (Damasio, 1999). Nasuwa się tu jako oczy-
przetwarzania informacji określimy jako wiste rozróŜnienie na emocje pierwotne
poznawcze, a odmówimy tego miana in- i wtórne. Te pierwsze nie muszą być
nym" (1984, s. 306). I choć - jak powiada poprzedzane analizą poznawcza, drugie zaś
ten autor - daleko nam do zrozumienia są nią poprzedzane. Dodajmy jednak, Ŝe
procesu oceny, to niewielkie znaczenie chociaŜ rozróŜnienie na emocje podsta-
ma to, który rodzaj procesów uznamy za wowe (pierwotne) i wtórne jest przedmio-
tem wielu dyskusji (Damasio, 1999; eseje kim miejscu rozpoczniemy analizę, waŜ-
zamieszczone w zbiorze Natura emocji pod niejsze lub bardziej pierwotne będzie się
redakcją Ekmana i Davidsona, 1998), to wydawało raz jedno, raz drugie. Bar-
jednak wskazuje ono na moŜliwy kieru- dzo podobne rozumowanie występowało
nek poszukiwania rozwiązań. Istnieją takie w koncepcji cyklu percepcyjnego Neis-
sytuacje, w których w powstawaniu pro- sera (1976), omówionej w rozdziale 2.
cesu emocjonalnego uczestniczą procesy Neisser pisał, Ŝe w rzeczywistym spo-
poznawcze i uruchamiana jest kora mózgu, strzeganiu trudno określić, co jest waŜ-
istnieją teŜ sytuacje, w których emocje niejsze: czy dane percepcyjne odbierane
powstają w wyniku pobudzenia struktur ze środowiska, czy schematy pamięciowe
podkorowych i wtedy trudno mówić o ko- wykorzystywane do ich interpretacji, czy
rzystaniu z doświadczenia. teŜ procesy eksploracji, sterowane przez
Sam Lazarus, spoglądając z perspek- schematy pamięciowe i dostarczające no-
tywy czasu na polemikę w sprawie pry- wych informacji. Myślenie Lazarusa po-
matu emocji lub poznania, pisze, Ŝe pro- dąŜa w podobnym kierunku, kiedy pisze
blem ten byl źle postawiony, co więcej, on: „...aczkolwiek emocja jest reakcją na
zawiera! btąd epistemologiczny (Lazarus, znaczenie, moŜe ona występować przed
1999). Lazarus uwaŜa, Ŝe emocja jest od- następną myślą, która z kolei jest odpowie-
powiedzią na jakieś znaczenie. Jest to zna- dzią na doświadczaną emocję i jest reakcją
czenie, jakie człowiek przypisuje pewnym na jej wpływ na jednostkę oraz na innych
zdarzeniom - czyli, mówiąc inaczej, jest to ludzi" (Lazarus, 1999, s. 8).
zdarzenie konstruowane przez człowieka Przy przyjęciu takich załoŜeń problem
(i z tego powodu koncepcja Lazarusa nazy- prymatu emocji czy poznania traci na zna-
wana jest koncepcją konstruktywistyczną). czeniu. Reakcje emocjonalne w realnych
Emocja ma konsekwencje dla. realizacji sytuacjach Ŝyciowych (a nie w labora-
celów jednostki bez względu na to, w jaki torium, gdzie za pomocą róŜnych zabie-
sposób kształtowało się to znaczenie. gów pozbawia się człowieka jego osobistej
Emocje powstają w toku interakcji mię- historii) mogą wyprzedzać poznanie, ale
dzy jednostką i jej otoczeniem, w której muszą być związane z motywacją, która
jednostka zaangaŜowana jest w realizację określa, jakie cele będą realizowane. Mo-
celów osobistych. Lazarus, odwołując się tywacja mogła z kolei wcześniej angaŜo-
do koncepcji interakcji, odchodzi od jedno- wać analizę poznawczą nie tylko tego, co
kierunkowego ujmowania prymatu emo- jest upragnione, ale i tego, co moŜe być
cji lub poznania. Stwierdza on, Ŝe stany dostępne. MoŜe teŜ być tak, Ŝe emocja ma
umysłowe i zachowania spełniają zasadę charakter „postpoznawczy", jeśli człowiek
wzajemnego determinizmu czy zwrotnej długo zastanawiał się nad pewną waŜną
przyczynowości, sformułowaną przez Ban- sprawą w swoim Ŝyciu i zareagował w pe-
durę (1978). wien sposób, kiedy pojawił się określony
Bandura twierdzi, Ŝe związki między bodziec emocjonalny. Odwołajmy się do
zjawiskami analizowanymi przez psycho- przykłady, aby wyjaśnić, o co tu chodzi.
loga mają charakter wzajemny. Przykła- Kiedy człowiek stara się odpowiedzieć
dowo, stany psychiki wpływają na za- na pytanie, jaki sens miało jego dotych-
chowanie, ale zachowanie wpływa teŜ na czasowe Ŝycie, i ma trudności w zna-
stany psychiki. ZaleŜnie od tego, w ja- lezieniu odpowiedzi (jak powiada Yalom,
386 PSYCHOWGIA POZNANIA
1999, jest to jedno z podstawowych py- Na koniec jeszcze jedna refleksja do-
tań egzystencjalnych, na które odpowiedź tycząca natury człowieka. Problem na-
jest produktem ubocznym naszego Ŝycia), tury człowieka nie pojawiał się w sposób
to niepowodzenie czy to w Ŝyciu zawo- jawny w tej dyskusji, występuje on jednak
dowym, czy teŜ osobistym prowadzi do bardzo wyraźnie na poziomie utajonym.
silnego poczucia winy, które moŜe znaleźć Analizy dokumentujące jedno stanowisko
zewnętrzny wyraz w działaniach autode- wskazują, Ŝe człowiek traktowany jest jako
strukcyjnych. W takim wypadku emocja istota realizująca własne cele, napotyka-
„zapośredniczona" była przez procesy po- jąca ułatwienia czy utrudnienia w ich reali-
znawcze. Wszystko zaleŜy jednak od tego, zacji, przeŜywająca emocje w interakcjach
w którym miejscu zamierzamy rozpocząć z innymi ludźmi, kiedy zachowania innych
analizę. Od tego właśnie miejsca zaleŜy są odpowiedzią na jego własne zachowania.
to, co będziemy traktowali jako pierwotne. Z drugiej strony mamy człowieka, który
JednakŜe w rzeczywistości, kiedy wystę- jest odbiorcą bodźców przygotowanych
pują wzajemne determinacje emocji i po- i wysłanych przez kogoś innego, przy czym
znania, problem „pierwotności" czy „pry- te bodźce pozostają w bardzo luźnych rela-
matu" emocji lub poznania przypomina cjach z jego planami i celami - tak przecieŜ
pytanie, co było wcześniejsze: jajko czy dzieje się w większości eksperymentów
kura. laboratoryjnych.
RAMKA 10.2
RAMKA10.2cd.
prawdziwa, to naleŜałoby oczekiwać, danym chloropromazynę, która jest
Ŝe podanie leku znoszącego działanie silnym środkiem uspokajającym, in-
adrenaliny osłabi intensywność emo- tensywność emocji badanych zdecydo-
cji. Tak rzeczywiście się stało - kiedy wanie osłabia.
Schachter i Singer podali swoim ba-
czy sytuacji warunkuje to, jaka emocja się u nich róŜne emocje. W dobrej lite-
się pojawi. Ta sama osoba czy sytuaq'a raturze pisarze nie opisują emocji wprost,
moŜe być oceniana przez róŜnych ludzi lecz opisują zachowania, jakie pojawiły się
na róŜne sposoby i tym samym moŜe pod wpływem emocji. Nie muszą opisy-
prowadzić do róŜnych emocji. Ale skoro wać samych emocji, poniewaŜ wiedzą, Ŝe
zostanie juŜ sformułowana pewna ocena, na podstawie analizy i interpretacji tych
pojawia się potencjał do zareagowania sytuacji przez bohatera czytelnicy domyśla
określoną emocją. Podobna koncepcja po- się, o jaką emocję chodzi. Wyjątkiem są
jawia się w pracach Frijdy (1988), w jego utwory typu „opery mydlane". Tam bardzo
fundamentalnym prawie znaczenia sytu- często uŜywa się nazw emocji, ale są to
acyjnego, które określa on mianem kon- utwory poświęcone raczej nazwom emocji
stytucji emocji. Prawo to głosi, Ŝe ludzie niŜ samym emocjom.
reagują na znaczenie sytuaqi, a nie na Przytoczony przykład wskazuje, Ŝe lu-
samą sytuację. To znaczenie jest tworzone dzie mają ukryte koncepcje powstawania
przez jednostkę. emocji i Ŝe te koncepcje są społecznie
ZróŜnicowanie emocji przeŜywanych podzielane. Nie trzeba emocji opisywać
przez ludzi moŜna wyjaśnić tym, Ŝe róŜnie wprost, poniewaŜ ludzie wiedzą i tak,
interpretują oni znaczenie pewnej sytuacji. 0 jaką emocję chodzi. Co więcej, ich inter
Sięgnijmy do przykładu. Pewna kobieta pretacje emocji przeŜywanych przez posta
w czasie przyjęcia towarzyskiego jest bar- cie literackie są zadziwiająco zgodne. Nikt,
dzo oŜywiona i elokwentna. Rozmawia na przykład, nie zinterpretuje zachowania
z wieloma osobami, uśmiecha się do nich, Wokulskiego jako przejawu przyjaźni do
a takŜe uwaŜnie przysłuchuje się temu, Izabeli Łęckiej. Dzięki tym ukrytym teo
co mówią do niej inni. U niektórych osób riom emocji moŜliwe jest komunikowanie
budzi ona podziw, poniewaŜ widzą jej emocji, a w szczególności komunikowanie
umiejętności społeczne wykorzystywane dotyczące emocji złoŜonych. Komuniko
w trakcie konwersacji z róŜnymi ludźmi. wanie emocji wymaga znajomości reguł
U jej partnera budzi to natomiast zazdrość, kodowania zdarzeń emocjonalnych, czyli
poniewaŜ on interpretuje jej zachowanie reguł oceny (autorzy specyficznie rozu
jako uwodzące i obawia się, Ŝe ktoś inny mieją pojęcie kodowania).
potrafić odebrać mu uczucia, jakimi do- O znaczeniu kodowania zdarzeń wywo-
tychczas go obdarzała (por. tab. 10.1 - te- łujących róŜne emocje świadczy przykład
mat relacyjny dla zazdrości). podany przez autorów tej koncepcji. Kiedy
Wiedza na temat sposobów interpreto- odbywa się mecz o mistrzostwo świata
wania sytuaqi w taki sposób, Ŝe stają się w piłce noŜnej, zwycięzcy, a takŜe kibice
one źródłami emocji, jest wykorzystywana zwycięskiej druŜyny przeŜywają szał ra-
w róŜnych dziedzinach Ŝycia. Pisarze, dości, natomiast pokonani czują smutek
opisując Ŝycie emocjonalne, przedstawiają 1 upokorzenie, a czasami Ŝal i wściekłość.
sytuacje, które są waŜne dla bohaterów Faktycznie i jedni, i drudzy reagują na
ich utworów. Są one waŜne z punktu to samo zdarzenie obiektywne: „Emocje
widzenia standardów, celów czy postaw są rzeczywiste i bardzo silne, lecz wyni
tych bohaterów. Postacie literackie odno- kają one nadal z interpretacji poznawczych
szą róŜne zdarzenia i sytuacje do swych nałoŜonych na rzeczywistość zewnętrzną,
celów i standardów i w efekcie pojawiają a nie są wynikiem oddziaływania samej
PROCESY POZNAWCZE I PROCESY EMOCJONALNE 391
TABELA 10.2 Podstawowe rodzaje czynników wywołujących emocje, sposoby oceny oraz
grupy emocji
Tabela stanowi uproszczoną wersję ryciny 2.1, zamieszczonej na s. 19 pracy Ortony'ego, Clore'a i Collinsa The
cognitive stntcture ofemotions. Polską wersję tej ryciny moŜna znaleźć w eseju Clore'a (1998, s. 165).
392 PSYCHOWGIA POZNANIA
Zdarzenia obejmują zmiany w otocze- cje. W tej koncepcji silny nacisk kła-
niu, które nie zostały wprowadzone w spo- dzie się na to, Ŝe emocje są odpo-
sób zamierzony i instrumentalny, nie są wiedzią na zmiany w otoczeniu. Dwie
skutkiem planowanego działania. Działania spośród trzech grup czynników wyzwa-
z kolei mają charakter instrumentalny i in- lających emocje dotyczą procesów za-
tencjonalny - są planowane i ich celem jest chodzących w otoczeniu lub w samej
uzyskanie czegoś waŜnego dla ich spraw- jednostce.
ców. Działania mogą być wykonywane nie Zmienność tych procesów ograniczona
tylko przez ludzi, lecz takŜe przez zwie- jest przez róŜne reguły, a tym samym
rzęta czy przedmioty martwe. Mówi się są one mniej lub bardziej przewidywalne.
przecieŜ o „złośliwości rzeczy martwych". Prawa fizyczne określają przebieg jakie-
Opisywany podział odnosi się do kryteriów goś zdarzenia, które nie było planowane
istniejących w umyśle podmiotu. Przy- przez kogokolwiek. Kiedy z komputera
kładowo, ktoś, kto ma do czynienia ze zaczyna wydobywać się dym, to znaczy,
stale psującym się magnetowidem, moŜe Ŝe wystąpiło gdzieś zwarcie i mamy do
reagować nań tak, jak gdyby ten specjal- czynienia z prawidłowościami dotyczącymi
nie utrudniał mu Ŝycie. W innej sytuacji elektryczności. Trajektorię ruchu spadają-
moŜe go traktować wyłącznie jako obiekt. cej dachówki wyznaczają prawa mechaniki.
Wreszcie obiekty są bytami, które mają Inaczej przedstawia się sprawa w wy-
pewne cechy, jednostka moŜe je lubić lub padku działań sprawców, bez względu na
aprobować albo nie lubić i dezaprobować. to, czy sprawcami jesteśmy my sami, czy
MoŜna mieć zastrzeŜenia co do umieszcze- teŜ ktoś inny. Ich działania ograniczone
nia miłości i nienawiści w grupie emocji są zasadą racjonalności: spośród wielu
wywoływanych przez obiekty. Ludzie ob- dostępnych w danej sytuacji działań wy-
darzają miłością i nienawiścią inne osoby, bierają te, które prowadzą do najbardziej
a nie obiekty. MoŜna przypuszczać, Ŝe upragnionych celów (Maruszewski, 1991
w rozumieniu autorów omawianej koncep- b). Emocje wywoływane przez sprawców
cji te reakcje emoq'onalne są bardzo proste kierujących się zasadą racjonalności są
i lokują się na wymiarze „przyciąganie zupełnie inne aniŜeli emocje wywoływane
- odpychanie". przez zdarzenia „fizyczne". Ten wykorzy-
Przedstawiona tu tabela wskazuje, Ŝe stywany przez Orthony'ego, Gore' a i Col-
emocje człowieka nie stanowią jednolitej linsa (1988) podział sytuacji wywołujących
grupy, Ŝe zróŜnicowane są mechanizmy emocje na działania i zdarzenia nawią-
ich powstawania i Ŝe emocje mogą róŜ- zuje do koncepcji sformułowanej wcześniej
nie wpływać na zachowanie. Raz jesz- w teorii atrybucji (Buss, 1978; Harvey,
cze mamy potwierdzenie tego, Ŝe teo- Tucker, 1979).
ria emocji winna obejmować szerokie Ta teoria emocji znacznie rozbudowała
spektrum zjawisk, a nie tylko reakcje naszą wiedzę na temat procesu oceny
na proste właściwości obiektów. Do pro- i jego kryteriów. Skoncentrowana jest ona
stych właściwości obiektów odwoływały jednak na wewnętrznym (czytaj: poznaw-
się przede wszystkim koncepcje zwolen- czo-subiektywnym) obrazie emocji. Igno-
ników prymatu emocji nad poznaniem. ruje w duŜej mierze fizjologiczne kom-
Pełna teoria emocji obejmuje róŜne wła- ponenty procesu emocjonalnego, a takŜe
ściwości czynników wyzwalających emo- - do pewnego stopnia w sposób za-
PROCESY POZNAWCZE I PROCESY EMOCJONALNE 393
cia, przejawiał skrajne trudności w iden- Brak dostępu lub ograniczony dostęp
tyfikowaniu i opisywaniu swoich uczuć do orientacyjnej funkcji emocji sprawia, Ŝe
(przede wszystkim nie potrafił odróŜnić aleksytymicy napotykają szczególnie duŜe
lęku, smutku i depresji), jednocześnie trudności w tych sytuacjach, w których
ujawnił całkowity brak zdolności do ma- kontakt z emocjami ma zasadnicze znacze-
rzeń, Ŝycia wyobraŜeniowego; w ciągu nie, a więc w Ŝyciu intymnym i osobistym.
całego Ŝycia nigdy nie przypomniał sobie W Ŝyciu zawodowym - jeśli nie wymaga
Ŝadnego snu. ChociaŜ nie przejawiał juŜ ono odwoływania się do emocji - mogą być
depresji w sensie klinicznym, w skład jego ludźmi odnoszącymi wiele sukcesów.
doświadczeń nie wchodziły takie emocje PoniewaŜ Ŝycie emocjonalne aleksyty-
pozytywne, jak radość, szczęście i podeks- mików jest stłumione, często pojawiają się
cytowanie. Niemniej jednak pan J. wska- u nich choroby psychosomatyczne, takie
zywał, Ŝe jedynymi okresami pozytyw- jak zawal mięśnia sercowego, nadciśnienie
nymi byty te chwile, kiedy nie doznawał czy wrzody Ŝołądka i dwunastnicy (Ma-
emocji negatywnych. (...) W poprzednich
ruszewski, Ścigała, 1998). Nasze badania
latach leczony był z powodu wrzodów
wykazały równieŜ, Ŝe w róŜnych chorobach
dwunastnicy, jednej z «klasycznych» cho-
psychosomatycznych pojawia się nieco
rób psychosomatycznych. Wywiad ujawnił,
Ŝe prawdopodobnie w okresie dzieciństwa inna forma aleksytymii. U osób po zawale
pacjent doświadczył deprywacji emocjo- na plan pierwszy wysuwa się ubóstwo
nalnej" (Taylor, 1994, s. 69-70). Ŝycia wyobraŜeniowego. Natomiast u osób
Emocje u aleksytymików nie pełnią z chorobą wrzodową na pierwszym planie
funkcji orientacyjnej, nie są one busolą, występują deficyty wglądu. Odpowiednie
która wskazywałaby im kierunek ich Ŝycia. dane zamieszczono na rycinie 10.2.
Aleksytymicy nie potrafią podejmować de-
cyzji, poniewaŜ emocje nie mówią im, jaka
alternatywa jest dla nich alternatywą pre-
ferowaną. Emocje ich są zbyt słabe, a poza
tym ludzie ci nie potrafią odróŜniać emocji
od doznań somatycznych. Przykładowo,
w opisywanych wcześniej eksperymentach
Schachtera i Singera czy w eksperymencie
Sinclaira i innych aleksytymicy naleŜeliby
do tej nielicznej grupy badanych, którzy
swoje pobudzenie fizjologiczne, spowodo-
wane czy to wstrzyknięciem adrenaliny, RYCINA 10.2 RóŜne odmiany aleksytymii
czy wysiłkiem fizycznym, skłonni byliby
zinterpretować jako niepokój czy zdener- Porównanie wyników w skali aleksytymii, uzyskanych
przez pacjentów po zawale oraz pacjentów cierpiących na
wowanie. Aleksytymicy nie potrafią ma- chorobę wrzodową Ŝołądka i dwunastnicy. Dla porów-
rzyć na jawie, stąd teŜ pozbawieni są kon- nania przedstawiono wyniki osób zdrowych, które nie
taktu z sytuacjami wywołującymi emocje. cierpiały na Ŝadne choroby psychosomatyczne. Wykres
skonstruowano na podstawie danych zamieszczonych
DuŜe trudności sprawia im zrozumienie w tabeli 6.14 w ksiąŜce napisanej przeze mnie i ElŜbietę
metaforycznych komunikatów emocjonal- Ścigał? Emocje-aleksytymia-poznanie (Poznań 1998,
nych (Wawrzyniak, 1998). Humaniora).
396 PWCHOLDGIA POZNANIA
przykład poprzez wyobraŜanie sobie róŜ- typowe prawo beha wióry styczne, określa-
nych emocjonujących zdarzeń. Natomiast jące związki między pewnymi właściwo-
gdy napięcie jest wysokie, ludzie mogą ściami bodźców a właściwościami reakcji.
podejmować próby jego obniŜenia, stosując Dopiero późniejsi badacze zaczęli przefor-
relaks czy inne techniki, takie jak na mułowywać je tak, Ŝe przybrało zupełnie
przykład mechanizmy obronne. inną postać (Teigen, 1995). Faktycznie
winniśmy odwoływać się nie do prawa
Yerkesa-Dodsona, ale do jego daleko idą-
cej parafrazy. Gdybyśmy mieli zachowy-
wać się zgodnie z konsekwencjami wypro-
wadzonymi z tego prawa, to moglibyśmy
jedynie zmieniać siłę bodźców, które na
nas oddziałują. A to przecieŜ w wielu
wypadkach jest niemoŜliwe i jedyne, co
moŜemy zrobić, i co rzeczywiście robimy,
to oddziaływanie na konsekwencje bodź-
ców, czyli na emocje i związane z nimi
napięcie.
p.o. poziom pobudzenia Jest jeszcze jedna komplikacja związana
emocjonalnego z prawami Yerkesa-Dodsona. Sformuło-
RYCINA 10.3 Wykres obrazujący zaleŜność między wano je bowiem w odniesieniu do takich
poziomem pobudzenia emocjonalnego sytuacji, w których związek między pew-
a sprawnością działania nymi bodźcami a działaniami wykonywa-
Sprawność jest niewielka przy niskim poziomie nymi w tych sytuacjach był ustalany w spo-
pobudzenia, następnie stopniowo wzrasta, by w pewnym sób arbitralny przez badacza planującego
momencie osiągnąć swój punkt szczytowy {temu eksperyment. Przykładowo, bodźcem sy-
punktowi odpowiada poziom optymalny, oznaczony na
osi poziomej jako p.o.), a potem stopniowo się obniŜa.
tuacyjnym w pierwotnych badaniach była
siła uderzenia prądem elektrycznym, a za-
chowaniem, którego sprawność badano,
MoŜna zatem powiedzieć, Ŝe ludzie było uczenie się róŜnicowania bodźców.
modulują swoje napięcie emocjonalne, tak W Ŝyciu człowieka teŜ zdarzają się sytu-
by uzyskiwać duŜą sprawność. Mogą się acje, kiedy istnieje luźny związek między
stymulować emocjonalnie, albo teŜ uspo- bodźcami sytuacyjnymi a wykonywanymi
kajać, starając się utrzymywać napięcie działaniami. Typowy przykład to musztra
w pobliŜu poziomu optymalnego. w wojsku czy uczenie się w trakcie aktyw-
Wszystko wyglądałoby pięknie, gdyby ności zawodowej takich czynności, które
rzeczywiście tak było, Ŝe zawsze poszu- człowieka w ogólnie nie fascynują.
kujemy umiarkowanego poziomu napięcia, Pojawia się pytanie, czy taka sytuacja
który zapewni nam maksymalną spraw- jest typowa? Z pewnością nie. Po pierw-
ność. Sprawa jest jednak bardziej skom- sze, poniewaŜ emocje w większości wy-
plikowana, poniewaŜ w pierwotnym sfor- padków powstają w róŜnego typu relacjach
mułowaniu prawo Yerkesa-Dodsona odno- społecznych (Lazarus, 1991), człowiek,
siło się do związku między siłą bodźców zachowując się w pewien sposób wobec
innych ludzi, jest współautorem dociera-
a szybkością uczenia się. Było to więc
PROCES* POZNAWCZE I PROCESY EMOCJONALNE 399
reconsidered: Ecological and traditional appro- Bradshaw, J. L., Nettleton, N. C. (1981). The
aches to the stitdy of memory (s. 193-243). naturę of hemispheric specialization in Man.
Cambridge: Cambridge University Press. The Behavioral and Brain Sciences, 4, 51-91.
Bartlett, F. (1932). Remembering: A study in expe- Brandimonte, M. A., Hitch, G. J., Bishop, D. V
rimental and social psychology. Cambridge: M. (1992 a). Verbal recoding of visual stimuli
Cambridge University Press. impairs mental image tranformation. Memory
Bartlett, F. (1958). Thinking: An ezperimenłal and Cognition,20, 449-455.
and social study. New York: Basic Books. Brandimonte, M. A., Hitch, G. J., Bishop, D. V.
Bazennan, N. H., Neale, N. A. (1997). Negocjując M. (1992 b). Influence of short-term memory
racjonalnie. Olsztyn: Polskie Towarzystwo codes on visual image processing: Evidence
Psychologiczne from image transformation tasks. Journal of
Bentall, R. P. (1990). The illusion of reality: A Experimental Psychology: Learning, Memory
review and integration of psychological rese- and Cognition, 18, 157-165.
arch on halludnations. Psychological Bulletin, Brewer, N., Sandow, B. (1980). Alcohol effects
107, 82-95.
on driver performance under conditions of
Bernbach, H.A. (1975). Ratę of presentation in
divided attention. Ergonomics, 23, 185-190.
face recall: A problem for two-stage memory
Brewer, W. F. (1988). A qualitative analysis of the
theories. Journal of Expeńmental Psychology:
Human Learning and Memory, 104(1), 18-22. recalls of randomly sampled autobiographical
Berscheid, E. (1994). Interpersonal relation- events. W: M. M. Gruneberg, P. E. Morris, R.
ships. Annual Review of Psychology, 45, 79- N. Sykes (red.), Practical aspects of memory.
129. Tom 1. Memory in eueryday life. (s. 263-268).
Bielą, A. (1989 a). Współczesne tendencje w psy- Chichester: John Wiley & Sons.
chologii poznawczej. Przegląd Psychologiczny, Brewer, W.F. (1996). What is recollective me-
XXXII, 27-41. mory? W: D.C. Rubin (red.), Remebering
Bielą, A. (1989 b). Analogia w nauce. Warszawa: our past (s. 23-67). Cambridge: Cambridge
PAX. University Press.
Bielą, A. (1993). Psychology of analogical infe- Broadbent, D. E. (1958). Perception and commu-
rence. Stuttgart: S. Hirzel Verlag. nication. London: Pergamon Press.
Bobryk, J. (1985). Problem relacji między teo- Brooks, L. R. (1978). Nonanalytic concept for-
riami naukowymi a danymi empirycznymi mation and memory for instances. W: E.
na przykładzie międzykulturowych badań nad Rosch, B.B. Lloyd (red.), Cognition and cate-
nazywaniem i zapamiętywaniem kolorów. W: gorization (s. 169-215). Hillsdale: Lawrence
E. Paszkiewicz (red.). Materiały do nauczania Erlbaum.
psychologii. Seria III, tom 4. Warszawa: PWN. Brooks, L.R. (1967). The suppression of vi-
Bobryk, J. (1992). Niektóre problemy episte- sualization by reading. Quarterly Journal of
mologiczne w badaniach cognitive science. Expeńmental Psychology, 19, 289-299.
W: J. NiŜnik (red.), Pogranicza epistemologii Brown, J. (1958). Some tests of the decay theory
(s. 60-78). Warszawa: Wydawnictwo IFiS of immediate memory. Quarterly Journal of
PAN. Experimental Psychology, 10, 12-21
Bocheński, J. (1993). Zarys historii filozofii. Kra- Brown, R., Kulik, J. (1977). Flashbulb memo-
ków: Philed. ries. Cognition, 5, 73-99.
Bolter, J. D. (1990). Człowiek Turinga. Warszawa: Brown, R., McNeill, D. (1966). The 'tip of
PIW. the tongue phenomennn'. Journal of Verbal
Bousfield, W. W. (1953). The occurrence of
Learning and Verbal behavior, 5, 325-337
clustering in recall of randomly arranged
Bmce, V. (1996). Reality and imagination. W: V.
associates. Journal of General Psychology, 49,
Bruce (red.), Unsohed mysteńes of the mxnd
229-240.
Bower, G.H., Clark, M. C, Lesgold, A. M., (s. 59-92). Hove: Erlbaum (UK) Taylor &
Wincenz, D. (1969). Hierarchical retrieval Francis.
schemes in recall of categorized word li- Bruner, J. S. (1978). Poza dostarczone informacje.
sts. Journal of Verbal Learning and Verbal Warszawa: PWN.
Behavior, 8, 323^343. Bruner, J. S., Goodnow, J. J., Austin, G. A. (1956).
A study of thinking. New York: Wiley.
404 PS/CHOIDGIA POZNANIA
Bruner, J. S., Postraan, L. (1947). Emotional Chapmnan, J. L., Chapman, I. P. (1967 a). Genesis
selectivity in perception and reaction./owrwfl/ of popular but erroneous psychodiagnostic
of Personaliły, 16, 69-77. observations. Journal of Abnormal Psycho-
Buck, R. (1994). Social and emotional functions logy, 72, 183-204.
in facial expression and communication: the Chapmnan, J. L., Chapman, I. R (1967b). Illusory
readout hypothesis. Biological Psychology, 38, correlations in observational report. Journal
95-115. of Verbal Learning and Verbal Behavior, 6,
Budohoska, W, Wlodarski, Z. (1970). Psychologia 151-155.
uczenia się. Warszawa: PWN. Chase, W. G., Simon, H. A. (1973). Perception in
Bushnell, J. W. B„ Sai, E, Mullin, J. T. (1989). chess. Cognitive Psychology, 4, 55-81.
Neonatal recognition of mother's face. British Cheng, P. W, Holyoak, K. L. (1985). Pragmatic
Journal of Developmental Psychology, 7, 3-15. reasoning schemas. Cognitive Psychology, 17,
Buss, A. R. (1978). Causes and reasons in 391-116.
attribution theory: A conceptual critique. Cheng, P. W, Holyoak, K. L., Nisbett, R. E., Oli-
ver, L. M. (1986). Pragmatic versus syntactic
Journal of Personality and Social Psychology,
approaches to training deductive reasoning.
36, 1311-1321.
Cognitive Psychology, 18, 293-328.
Callanan, M. A. (1989). Development of object
Cherry, C. (1953). Some experiments on the
categories and inclusion relations: Prescho- recognition of speech, with one and two ears.
olers' hypotheses about word meanings. De- Journal of the Accoustical Society of America,
velopmenłal Psychology, 25, 207-216. 25, 975-979.
Cannon, W. B. (1932). The wisdom of the body. Chlewiński, Z. (1991). Kształtowanie się umiejęt-
New York: Norton. ności poznawczych. Identyfikacja pojęć. War-
Cantor, N., Kihlstrom, J. (1987). Personality and szawa: PWN.
social intelligence. Englewood Cliffs: Prentice Chlewiński, Z. (1999). Umysł. Dynamiczna orga-
Hali. nizacja pojęć. Warszawa: Wydawnictwo Na-
Cantor, N., Mischel, W. (1993). Prototypy w spo- ukowe PWN.
strzeganiu osób. W: T. Maruszewski (red.), Christianson, S.-A., Engelberg, E. (1999). Orga-
Poznanie - afekt - zachowanie (s. 20-52). nization of emotional memories. W: T. Dal-
Warszawa: PWN. gleish, J. Power (red.), Handbook of cognition
Cantor, N., Smith, E. E., French, R. S., Mezzich, andemotion (s. 211-228). Chichester: Wiley.
J. (1980). Psychiatrie diagnosis as prototype Christianson, S.-A., Safer, M. A. (1996). Emotio-
categorization. Journal of Abnormal Psycho- nal events and emotions in autobiographical
logy, 89, 181-193. memories. W: D. C. Rubin (red.)T Remem-
Carey, S. (1981). The development of face per- bering our past (s. 218-243). Cambridge:
ception. W: G. Davies, H. Ellis, J. She-pherd Cambridge University Press.
(red.), Perceiving and remembering faces (s. Ciarkowska, W. (1992). Psychofizjologiczna ana-
9-38). London: Academic Press. liza aktywności poznawczej. Wrocław: Ossoli-
Catrambone, R., Holyoak, K. J. (1989). Overco- neum.
ming contextual limitations on problem-sol- Clore, G. L. (1998). Dlaczego emocje wymagają
ving transfer. Journal of Experimental Psycho- procesów poznawczych. W: P. Ekman, R.
logy: Learning, Memory and Cognition, 15, Davidson (red.), Natura emocji (s. 159-169).
1147-1158. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psycholo-
Chanowitz, B., Langer, E. (1980). Knowing morę giczne.
Clore, G. L„ Ortony, A. (1991). What morę is
(or less) than you can show: Understanding
there to emotion concepts than prototypes.
control through mindlessness-mindfulness
Journal of Personality and Social Psychology,
distinetion. W: J. Garber, M. E. P. Seligman
60, 48-50.
(red.), Human helplessness: Theory and ap- Closkey, M. (1983). Naive theories of motion. W:
plications (s. 92-129). New York: Academic D. Gentner, A. Stevens (red.), Mental models
Press. (s. 299-324). Hillsdale: Erlbaum.
Chanowitz, B., Langer, E. J. (1981). Premature Cohen, G. (1983). The psychology of cognition.
cognitive commitment. Journal of Personality London: Academic Press.
and Social Psychology, 41, 1051-1063.
LITERATURA CYTOWANA 405
Cohen, G., Kiss, G.r LeVoi, M. (1993). Memory. research. Journal of Verbal Learning and
Current issues. Buckingham: Open Univer- Verbal Behavior, 11, 671-684.
sity Press. Crowder, R. G. (1976). Principles of learning and
Cohen, L. J. (1979). On the psychology of memory. Hillsdale: Lawrence Erlbaum.
prediction. Whose js the fallacy. Cognition, 7, Crowitz, H. F., Quinna-Holland, K. (1976). Pro-
385-^09. porties of episodic memories from early
Cohen, L. J. (1981). Can human irrationality be childhood by years of age. Bulletin of the
experimentaliy demonstrated. The Behavio- Psychonomic Society, 7, 61-62.
ralandBrain Sciences, 4, 317-370. Crowitz, H.F., Schiffman, H. (1974). Freąuency
Cohen, L. J. (1986). Czy ludzie zaprogramowani of episodic memories as a function of their
są do popełniania błędów. W: T. Maruszewski age. Bulletin of the Psychonomic Society, 4,
(red.), Poznanńskie Studia z Filozofii Nauki. 517-518.
Filozofia - poznanie - psychologia. Z. 10 Csikszentmihalyi M. (1990). Przepływ. Warszawa:
(s. 12-36). Warszawa-Poznań: PWN. Studio Emka.
Collins, A. M., Loftus, E. F. (1975). A spreading Curtiss, S. (1977). Genie: A psycholinguistic study
activation theory for semantic processing. of a modern-day 'wild child'. New York:
Psychobgical Review, 82, 407^129. Academic Press.
Collins, A. M„ Quilian, M. R. (1969). Retrieval Czapiński, J. (1985). Wartościowanie - zjawisko
time from semantic memory. Journal qfVerbal inklinacji pozytywnej (O naturze optymizmu).
Learning and Verbal Behavior, 8, 240-247. Wrocław: Ossolineum.
Conrad, R. (1964). Accoustic confusion in imme- Dalgleish, T, Power, M., Bolton, D. (w druku).
diate memory. British Journal of Psychology, Discrepancy-based theories of emotions and
35, 75-84. their implications for the taxonomy of emo-
Conway, M. A. (1996 a). Autobiographical know- tional disorders: A theoretical notę.
ledge and autobiographical memories. W: Damasio, A. (1999). Błąd Kartezjusza. Emocje,
D.C. Rubin (red.), Rememberingourpasł. Stu- rozum i ludzki mózg. Poznań: Rebis.
dies in autobiographical memory (s. 67-93). Darley, J., Latant, B. (1968). Bystander inte-
Cambridge: Cambridge University Press. rvention in emergencies: diffusion of re-
Conway, M. A. (1996 b). Autobiographical me- sponsibility. Journal of Personalny and Social
mory. W: E. L. Bjork, R. A. Bjork (red.), Psychology, 8, 377-383.
Memory (s. 165-194). San Diego: Academic Dennett, D. C. (1978). Brainstorms. Montgo-
Press. mery, VT: Bradford Books.
Conway, M, Rubin, D. C. (1993). The structure Doliński, D. (1999). Psychologia reklamy. Wro-
of autobiographical memory. W: A. E. Collins, cław: Agencja Reklamowa Aida.
S. E. Gathercole, M. A. Conway, E.M. Morris Doliński, D. (2000). Psychologia wpływu spo-
(red.), Theories of memory (s. 103-137). Hil- łecznego. Wrocław: Towarzystwo Przyjaciół
lsdale: Lawrence Erlbaum. Ossolineum.
Coombs, C. H., Daves, R. M., Tversky, A. (1977). Domańska, Ł. (1998). Zaburzenia uwagi u osób
Wprowadzenie do psychologii matematycznej. z dysfunkcjami mózgowymi. W: A. Herzyk, D.
Warszawa: PWN. Kądzielawa (red.), Związek mózg-zachowanie
Cooper, L. A. (1975). Mental rotation of random w ujęciu neuropsychologii klinicznej (s. 89--
two-dimensional shapes. Cognitive Psycho- 110). Lublin: Wydawnictwo UMCS.
logy, 7, 2(M3. Duncker, K. (1945). On problem solving. Psycho-
Cooper, L. A., Shepard, R. N. (1975). The time logical Monographs, 58(5), Whole No., 270.
required to prepare for a rotated stimu- Ebbinghaus, H. (1885). Uber das Geddchtnis.
lus. Memory and Cognition, 1, 246-250. Leipzig: Luncker.
Corteen, R. S., Wood, B. (1972). Automatic re- Eells, E., Maruszewski T. (red.) (1991). Pro-
sponses to shock associated with words in an bability and rationality. Amsterdam-Atlanta:
unattented channel. Journal of Expeńmental Rodopi.
Psychology, 94, 308-313. Einhorn, H. J., Hogarth, R. M. (1979). Confidence
Craik, F. I. M, Lockhart, R. S. (1972). Levels in judgment: Persistence of the illusion of
of processing: A framework for memory validity. Psychobgical Review, 85, 395-416.
406 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Elliot, D. (1997). Traumatic events: Prevalence W. Ickes, R. F. Kidd (red.), New direetions
and delayed recall in the generał population. in attribution research. Tom 2 (s. 419-450).
Journal of Consulting and Clinical Psychology, Hillsdale: Lawrence Erlbaum.
65, 811-820. Fischhoff, B. (1985). For those condemned to
Ellis, A. W, Young, A. W. (1988). Human cognitwe study the past: Heuristics and biases in in-
neuropsychology. London: Erlbaum. sight. W: D. Kahneman, P. Slovic, A. Tversky
Ericsson, K. H., Simon, H. A. (1980). Verbal (red.), Judgment under uncertainty: Heuristics
reports as data. Psychological Review, 87, and biases (s. 335-354). Cambridge: Cam-
215-251. bridge University Press.
Ermsdorff, G. M„ Loftus, E. (1993). Let sleeping Fisher, R. R, Geiselman, E. R. (1987). Enhan-
memories lie? Words of caution about tolling cing eyewitness memory with the Cognitive
the statute of limitation in cases of memory Intendew. W: M. M. Gruneberg, P. E. Morris,
repression. The Journal ofCriminal Law and R.N. Sykes (red.), Practical aspects of memory:
Criminology, 84, 129-174. Current research and issues. Tom 1. Memory
in eueryday life (s. 34- 39). Chichester: Wiley.
Evans, J. St. B.T., Barston, J., Pollard, P. (1983).
Fiske, S. T., Neuberg, S. L. (1990). A conti-
On the conflict between logie and belief in
nuum of impression formation from category
syllogistic reasoning. Memory and Cognition,
based to individuating processes: Influences
11, 295-306. of information and motivation on attention
Eysenck, M. W. (red.). (1994). The Blackwell and interpretation. W: M. P. Zanna (red.),
dietionary of cognitwe psychology. Oxford: Advances in experimental social psychology.
Blackwell. Tom 23 (s. 1-74). New York: Academic Press.
Falkowski, A. (2000). Spostrzeganie jako me- Fiske, S. T, Taylor, S. E. (1991). Social cognition.
chanizm tworzenia doświadczenia za pomocą New York: McGraw-Hill.
zmysłów. W: J. Strelau (red.), Psychologia. Fiske, S. T., Pavelchak, M. A. (1993). Reakcje
Podręcznik akademicki. Tom 2 (s. 25- 56). afektywne oparte na przetwarzaniu katego-
Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psycholo- rialnym a reakcje afektywne oparte na prze-
giczne. twarzaniu analitycznym. Rozwinięcie w ter-
Falkowski, A., Feret, B. (1990). Prototype and minach koncepcji schematów wyzwalających
exemplar models in categorization: A simu- afekt. W: T. Maruszewski (red.), Poznanie -
latory comparison analysis. Polish Psycholo- afekt - zachowanie (s. 53-101). Warszawa:
gical Bulletin, 21, 199-213. Wydawnictwo Naukowe PWN.
Falkowski, A., Ścigała, E., Maruszewski T. Fitzgerald, J. M. (1988). Vivid memories and the
(1997). Procesy spostrzegania. W: M. Mater- reminiscence phenomenon: The role of a self
ska, T. Tyszka (red.), Psychologia i poznanie narrative. Human Development, 31, 261-273.
(s. 200-223). Warszawa: Wydawnictwo Na- Flew, A. (red.) (1979). Dietionary of philosophy.
ukowe PWN. London: Macmillan/Pan Books.
Fehr, B. (1988). Prototype analysis of the concept Fodor, J. A. (1981). Representations. Cambridge:
of love and commitment. Journal ofPersona- The MIT Press.
lity and Social Psychology, 55, 557-579. Fodor, J. A. (1983). The modularity of mind.
Fehr, B„ Russell, J. A. (1984). Concept of emotion Cambridge: MIT Press.
viewed from a prototype perspective. Jour- Fodor, J. A., Pylyshyn, Z. (1988). Connectionism
nal of Expeńmental Psychology: General, 113, and cognitive architecture: A critical analy-
464-486. sis. Cognition, 28, 3-71.
Forward, S., Buck, C. (1997). Toksyczne namięt-
Festinger, L. (1957). A theory of cognitwe disso-
ności. Warszawa: Wydawnictwo Jacek Santor-
nance. Evanston: Row & Peterson.
ski & Co.
Fischhoff, B. (1975). Hindsight / foresight. The
Francuz, P. (1991). Funkcja ilościowych i jakościo-
effect of outeome knowledge on judgment wych cech w kategoryzacji przedmiotów. Lublin:
under uncertainty. Journal of Experimental Towarzystwo Naukowe KUL.
Psychology: Human Perception and Perfor- Frank, B., Stein, D.G., Rosen, J. (1965). Intera-
mance, 1, 288-299. nimal 'memory1 transfer: results from brain
Fischhoff, B. (1976). Attribution theory and judg- and liver homogenates. Science, 147, 88-89.
ment under uncertainty. W: J. H. Harvey,
LITERATURA CYTOWANA 407
news items: Further evidence. Journal of Herzyk, A. (2000). Mózg, emocje, uczucia. Ana-
Experimental Psychology: Human Learning liza neuropsychologiczna. Lublin: Wydawnic-
and Memory, 7, 480-487. two UMCS.
Haber, R. N. (1979). Twenty years of haunting Herzyk, U., Kądzielawa, D. (red.). (1997). Zwią-
eidetic imagery: where's the ghost. The zek mózg-zachowanie w ujęciu neuropsycholo-
Behavioral and Brain Sciences, 2, 583-629. gii klinicznej. Lublin: Wydawnictwo Uniwer-
Haber, R. N., Standing, L. G. (1969). Direct me- sytetu Marii Curie- Skłodowskiej.
asures of short-term visual storage. Quarterly Hesse, H. (1998). Siddhartha. Poemat indyjski.
Journal of Expeńmental Psychology, 21, 43-45. Warszawa: PIW.
Harrt, R. (1991). Wielkie eksperymenty naukowe. Higham, P. A., Roberts, W. T. (1996). Ana-
Warszawa: Wiedza Powszechna. lyzing states of consciousness during re-
Harvey, J. H„ Tucker, J. A. (1979). On problems trieval as a wa y to i mp ro ve th e co -
with cause-reason distinction in attribution gnitive interview. Psycoloquy.96.7.17.witness-
theory. Journal of Personality and Social Psy- memory. 4, higham,
chology, 37, 1441-1446. Hilgard, E. R., Marquis, D.G. (1968). Procesy wa-
Hastie, R. (1980). Memory for behavioral infor- runkowania i uczenia się. Warszawa: PWN.
mation that confirms or contradicts a per- Hiscock, M., Kinsbourne, M. (1987). Specia-
sonality impression. W: R. Hastie, T. M. lization of the cerebral hemispheres: Im-
Ostrom, S. Wyer, D. L. Hamitton, D. E. Carl- plications for learning. Journal of Learning
ston (red.), Person memory: The cognitive bose Disabilities,20, 130-143.
of social perception (s. 142- 172). Hillsdale: Holyoak, K. J„ Nisbett, R. E. (1988). Induction.
Lawrence Erlbaum. W: R. J. Sternberg, E. E. Smith (red.), The
Hastie, R. (1981). Schematic principles in human psychology of human thought (s. 50-91).
memory. W: E. T. Higgins, C.P. Herman, M. Cambridge: Cambridge University Press.
P. Zanna (red.), Social cognition: The Ontario Honkalampi, K., Hintikka, J., Tanskanen, A., Leh-
Symposium. Tom 1 (s. 39-88). Hillsdale: tonen, J., Viinamaeki, H. (2000). Depression
Lawrence Erlbaum. is strongly associated with alexithymia in he
Hayes, J. R. (1974). On the function of visual generał population. Journal of Psychosomatic
imagery in elementary mathematics. W: W. Research, 48, 99-104.
G. Chase (red.), Visual information processing Hoyenga, K. B., Hoyenga, K. T. (1988). Psy-
(s. 177-211). New York: Academic Press. chobiology: The neuron and behavior. Pacific
Hayes, J. R. (1978). Cognitive psychology. Home- Grove: Brooks/Cole Publishing Company.
wood, 111.: Dorsey. Hunter, I. (1963). Pamięć. Fakty i złudzenia.
Hayes, J. R. (1989). The complete problem solver. Warszawa: PWN.
Hillsdale: Lawrence Erlbaum. Izard, C. E. (1984). Emotion-cognition rela-
Healy, H. A., Williams, M. G. (1999). Autobiogra- tionships in human development. W: C. E.
phical memory. W: T. Dalgleish, M. J. Power Izard, J. Kagan, R. Zajonc (red.), Emotion,
(red.), Handbook of cognition and emotion (s. cognition and behavior (s. 17-37). New York:
229-242). Chichester: Wiley. Cambridge University Press.
Hebb, D. O. (1969). Podręcznik psychologii. War- Izard, C. E. (1990a). The substrates and functions
szawa: PWN. of emotion feelings: William James and cur-
Hebenstreit, A. (2000). Rozumienie metafor ję- rent emotion theory. Personality and Social
zykowych przez osoby o cechach neuro- Psychology Bulletin, 16. 626- 635.
tycznych i potencjalnych twórców. Przegląd Izard, C. E. (1990b). Facial expression and the
Psychologiczny, 43, 513-524. regulation of emotion. Journal of Personality
Heise, D. R., Calhan, C. (1995). Emotion norms and Social Psychology, 58, 487-498.
in interpersonal events. Social Psychology Izard, C. E., Malatesta, C. Z. (1987). Perspecti-
Ouańerly, 58, 223-240. ves on emotional development I: Differential
Herman, J. L. (1999). Przemoc. Uraz psychiczny emotions theory of early emotional develop-
i powrót do równowagi. Gdańsk: Gdańskie ment. W: J. D. Osofsky (red.), Handbook of
Wydawnictwo Psychologiczne. human development (s. 494-554). New York:
Wiley.
LITERATURA CfTOWAW 409
Lewicki, A. (1960 b). Rola abstrakcji pozytywnej Łukaszewski, W. (1976). Reakcje na rozbieŜność
i negatywnej w procesie uczenia się nowych informacji. Warszawa - Wrocław: PWN.
pojęć. Studia Psychologiczne, III, s. 5-51. Łuria, A. R. (1970). O pamięci, która nie znała
Lewicki, A. (1968). Informacja i percepcja w pro- granic. Warszawa: PWN.
cesie uczenia się nowych pojęć. Studia Psy- Mackworth, N. H. (1948). The breakdown of
chologiczne, IX, s. 22-54. vigilance during prolonged visual search.
Lewis, R. S., Harris, L. J. (1988). The relationship
Ouarterly Journal of Experimental Psychology,
between cerebral lateralization and cognitive
activity: Suggested criteria for empirical te- 1, 6-21.
sts. Brain and Cognition, 8, 275-290. Maier, N. R. F. (1930). Reasoning in humans. I.
Lindsay, R H., Norman, D. A. (1984). Procesy On direetion. Journal of Comparative Physio-
przetwarzania informacji u człowieka. War- logical Psychology, 10, 115-143.
szawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. Maier, N. R. F. (1931). Reasoning in humans. II.
Linton, M. (1975). Memory for real-world The solution of a problem and its appearance
events. W: D. A. Norman, D. E. Rumelhart in consciousness. Journal of Comparative
(red.), Exptorations in cognition (s. 376-404). Physiological Psychology, 12, 181-194.
San Francisco: Freeman. Markus, H. (1993). Ja w myśli i pamięci. W: T.
Loess, H. (1968). Short-term memory and item Maruszewski (red.), Poznanie - afekt - zacho-
similarity. Journal of Verbal Learning and wanie (s. 102-132). Warszawa: Wydawnictwo
Verbal Behavior, 7, 87-92. Naukowe PWN
Loftus, E. F. (1975). Leading ąuestions and
Marshall, D. G., Zimbardo, P. G. (1979). Affective
eye-witness report. Cognitwe Psychology, 7,
560-572. consequences of inadequately explained phy-
Loftus, E. F. (1979 a). Eyewitness testimony. siological arousal. Journal of Personality and
Cambridge: Harvard University Press. Social Psychology, 37, 970- 988.
Loftus, E. F. (1979 b). Reactions to blatantly Maruszewski, T. (1983). Analiza procesów po-
contradictory information. Memory and Co- znawczych jednostki w świetle idealizacyjnej
gnition, 7, 368^374. teońi nauki. Poznań: Wydawnictwo Naukowe
Loftus, E. F. (1993). Desperately seeking memo- UAM.
ries of the first years of childhood. The reality Maruszewski, T. (1984). Matrix concepts, hierar-
of early memories. Journal of Experimental chical concepts, ideał types. Polish Psycholo-
Psychology: General, 122, 274-277. gical Bulletin, 15, 3-12.
Loftus, E. F, Ketcham, A. (1994). The myth of Maruszewski, T. (1989). Stałość i zmiana -
repressed memory. New York: St. Martin's reprezentacja w pojęciach psychologicznych.
Press. Człowiek i Społeczeństwo, 5, 5-15.
Loftus, E. E, Pickrell, J. (1995). The formation
Maruszewski, T. (1991 a). Prototypicality and
of false memories. Psychiatrie Annah, 25,
memory of social information. Zeitschńft fur
720-725.
Loftus, G. R., Garry, M., Brown, S., Rader, M. Psychologie, 199, 243-250.
(1994). Near-natal memories, past life me- Maruszewski, T. (1991 b). Human rationality
mories and other memory myths. Ameńcan - fact or idealizational assumption. W: E.
Journal of Clinical Hypnosis, 36, 176-179. Eells, T. Maruszewski (Eds), Probability and
Loftus, G. R„ Loftus, E. F. (1976). Human me- rationality (s. 283-301). Amsterdam-Atlanta:
mory. The processingof information. Hillsdale: Rodopi-
Lawrence Erlbaum. Maruszewski, T. (1992). O wiedzy podmiotu
Logan, G. (1988). Toward instance theory of działającego. Prakseologia, 114-115, 7-42.
automatization. Psychological Review, 92, Maruszewski, T. (1993). Contingency model of
524-527. creative processes. Referat wygłoszony na
Lubbard, T. L, Getz, I. (1997). Emotions, me- 6th Conference of European Society for
taphor and the creative process. Creativity Cognitive Psychology, Helsingor, Dania.
Research Joumal, 10, 285-302.
Maruszewski, T. (1995). Perception - exploration
Łukaszewski, W. (1974). Osobowość: struktura i
funkcje regulacyjne. Warszawa: PWN. - creativity. W: J. Kaiser (ed.), The roots of
creatwity (s. 47-68). Delft: Eburon.
412 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Miller, G. A., (1956). The magical number seven, the 125 Annual Conference of the Cognitwe
plus or minus two: Some limits on our capa- Science Society. Hillsdale: Lawrence Erlbaum.
city for processing information. Psychological Navon, D., Gopher, D. (1979). On the economy of
Review, 63, 81-97. the human processing system. Psychological
Mlodkowski, J. (1998). Aktywność wizualna czło- Review, 86, 214-255.
wieka. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Neely, J. H. (1977). Semantic priming and re-
PWN. trieval frora lexical memory: The roles of in-
Monsell, S. (1996). Control of mental proces- hibitionless spreading activation and limited
ses. W: V Bruce (red.), Unsohed mysteries capacity attention. Journal of Expeńmental
of the mind. Tutorial essays in cognition Psychology, 106, 226-254.
(s. 93-148). Hove: Erlbaum. Neisser, U. (1976). Cognition and reality: Prin-
Morais, J. (1982). The two sides of cognition. ciples and implications of cognitwe psychology.
W: J. Mehler, E. C. T. Walker, M. Garrett San Francisco: Freeman.
(red.), Perspectives on mental representations Neisser, U. (1978 a). Perceiving, anticipating, and
(s. 277-310). Hillsdale: Lawrence Erlbaum. imagining. Minnesota Studies in the Philoso-
Moray, N. (1959). Attention in dichotic listening. phy of Science (s. 89-105). Boston: Savage.
Ouarterly Journal of Experimental Psychology, Neisser, U. (1978 b). Anticipation, images and
1K 56-60. introspection. Cognition, 6, 167-174.
Moray, N., Bates, A., Barnett, T. (1965). Experi- Neisser, U. (1980). The limits of cognition. W:
ments on the four-eared man. Journal of the P.W. Jusczyk, R.M., Klein (red.). The naturę
Accoustical Society of America, 38, 196-201. of thought. Essays in honor of D. O. Hebb
Moroz, M. (1972). The concept of cognition in (s. 115-132). Hillsdale: Erlbaum.
contemporary psychology. W: J. R. Royce, W. Neisser, U. (1981). John Dean's memory: A case
Rozeboom (red.), The psychology of knowing study. Cognition, 9, 1-22.
(s. 172-210). New York: Gordon and Breach Neisser, U. (1982). Snapshots or benchmarks?
Morton, J. (1969). Interaction of information in W: U. Neisser (red.), Memory obseroed: Re-
word recognition. Psychological Review, 76, membering in natural contexts (s. 43—48). San
165-178. Francisco: Freeman.
Mowrer, H. O. (1971). Próba syntezy teorii Neisser, U. (1994). Multiple systems: A new ap-
zachowania. W: L. Woloszynowa (red.), Ma- proach to cognitive theory. European Journal
teriały do nauczania psychologii. Seria I, tom of Cognitwe Psychology, 6, 225-241.
4 (s. 105-134). Warszawa: PWN. Neisser, U., Becklen, R. (1975). Selective
Mroziak, J. (1992). RównowaŜność i asymetria looking: attending to visually specified
funkcjonalna półkul mózgowych. Warszawa: events. Cognitwe Psychology, 7, 480-494.
Seria Wydawnicza Wydziału Psychologii UW. Neisser, U., Harsch, N. (1992). Phanton flash-
Murdock, B. B. (1961). The retention of indivi- bulbs. False recollections of bearing the news
dual items. Journal of Experimental Psycho- about Challenger. W: E. Wingrad, U. Neisser
logy, 62, 618-625. (red.), Affeci and accuracy in recall. Studies
Murphy, G. L., Medin, D. L (1985). The role of of „flashbulb memories" (s. 9-31). New York:
theories in conceptual coherence. Psychologi- Cambridge University Press.
cal Review, 92, 289-315. Neumann, P. G. (1974). An attribute freąuency
Murphy, S. T, Zajonc, R. B. (1994). Afekt, pozna- model for the abstraction of prototypes. Me-
nie i świadomość: rola afektywnych bodźców mory and Cognition, 2, 241-248.
poprzedzających eksponowanych w warun- Neumann, P. G. (1977). Visual prototype for-
kach optymalnych i suboptymalnych. Prze- mation with discontinuous representation of
gląd Psychologiczny, 37, 261-299. dimensions of variability. Memory and Cogni-
Muter, P. (1980). Very rapid forgetting. Memory tion, 5,187-197.
and Cognition, 8, 174-179. Newell, A., Shaw, J. C, Simon, H. (1957 a).
Myers, D. (1983). Social psychology. New York: Empirical explorations of the logie theory
McGraw-Hill. machinę: A case study in heuristies. Proce-
Nakayama, K. (1990). Visual inference in perc- edings of the Western Joint Computer Confe-
petion of occluded surfaces. Proceedings of rence, 230-240.
414 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Newell, A., Shaw, J. C, Simon, H. (1957 b). Pro- Ohme, R. K„ Pochwatko, G., Blaszczak, W. (1999
blem solving in humans and computers. Car- a). Paradygmat afektywnego poprzedzania:
negie Technical, 21 (4), 34-38. w poszukiwaniu nowej perspektywy badaw-
Newell, A., Simon, H. A. (1972). Human problem czej. Studia Psychologiczne, 37, 7-28.
solving. Englewood Cliffs: Prentice Hali. Ohme, R. K., Pochwatko, G„ Blaszczak, W. (1999
Nęcka, E. (1992). Trening twórczości. Olsztyn: b). Odmienne efekty wpływu rozproszonego
Pracownia Wydawnicza PTR afektu: zjawisko asymilaq'i i kontrastu. Studia
Nęcka, E. (1995). Proces twórczy i jego ogranicze-
Psychologiczne, 37, 49-60.
nia. Kraków: Impuls.
Nęcka, E. (1997). Myślenie. W: M. Mater- Orne, M. T., Soskis, D. A., Dinges, D. E,
ska, T. Tyszka (red.), Psychologia i poznanie Orne, E. C. (1984). Hypnotically induced
(s. 212-232). Warszawa: Wydawnictwo Na- testimony. W: G. L. Wells, E. F. Loftus (red.),
ukowe PWN. Eyewitness testimony: Psychological perspec-
Nęcka, E. (2000). Pobudzenie intelektu. Zarys tives (s. 171-215). New York: Cambridge
formalnej teorii inteligencji. Kraków: Univer- University Press.
sitas. Ortony, A., Clore, G. L, Collins, A. (1988). The
Nęcka, E., Szymura, B. (1993). Visual selective cognitive structure of emotion. Cambridge:
attention and personality. Referat wygło- Cambridge University Press.
szony na 6th Conference of European Society Orzechowski, J. (1998). Nieliniowo-równolegty
for Cognitive Psychology, Helsingor, Dania. model wnioskowania przez analogię a róŜnice
Nigro, G., Neisser, U. (1983). Point of view in indywidualne w funkq'onowaniu poznawczym
personal memories. Cognitive Psychology, 15, człowieka. Niepublikowana praca doktorska:
467^82.
Kraków.
Nisbett, R., Ross, L. (1980). Human inference:
Paivio, A. (1969). Mental imagery in associative
Strategies and shortcomings of social judg-
ment. Englewood Cliffs: Prentice Hali. learning and memory. Psychological Review,
Nosal, C. S. (1979). Mechanizmy funkcjonowania 76, 241-263.
intelektu: zdolności, style poznawcze, przetwa- Paivio, A. (1978). The relationship between
rzanie informacji. Wrocław: Wydawnictwo verbal and perceptual codes. W: E. C. Car-
Politechniki Wrocławskiej. terette, M. P Friedman (red.), Handbook of
Nosal, C. S. (1990). Psychologiczne modele umysłu. perception. Tom 8. Perceptual coding. New
Warszawa: PWN. York: Academic Press.
Nowak, A. (1986). WyobraŜeniowe przetwarzanie Paivio, A. (1986). Mental representations. A dual
informacji. Przegląd badań i teorii. Przegląd coding approach. New York: Oxford Univer-
Psychologiczny, XXIX, 673-703. sity Press.
Nowakowska, M. (1980). Nowe idee w naukach Palmer, S. F. (1978). Fundamental aspects of
społecznych. Wrocław: Ossolineum cognitive representation. W: E. Rosch, B.
Nyberg, L., Mclntosh, A. R., Cabeza, R., Nil-
B. Lloyd (red.), Cognition and categorization
son, R.G., Houle, S., Habib, R., Tulving, E.
(s. 259-303). Hillsdale, NJ: Lawrence Erl-
(1996). Network analysis of positron emis-
sion tomography regional cerebral blood flow baum.
data: Ensemble inhibition during episodic Pawłów, I. R (1951). Wykłady o czynności mózgu.
memory retrieval. Journal of Neuroscience, Warszawa: PZWL.
16, 3753-3759. Pawlowska, I., Sędek, G. (1999). Wybrane me-
Oatley, K., Johnson-Laird, P N. (1987). Towards tody badań w psychopatologii poznawczej
cognitive theory of emotion. Cognition and nad świadomym i nieświadomym przetwarza-
Emotion, 8, 369-381. niem informaqi afektywnych. Studia Psycho-
Obuchowski, K. (1970). Kody orientacji i struk- logiczne, 37, 83-108.
tura procesów emocjonalnych. Warszawa: Perry, B. D. (1999). The memories of states:
PWN. How the brain strores and retrieves trau-
óhman, A. (1987). The psychophysiology of emo- matic experience. W: J. Goodwin, R. Attias
tion: an evolutionary-cognitive perspective. (red.), Splintered reflections: Images ofthe body
Advances in Psychophysiology, 2, 79-127.
in trauma (s. 9-38). New York: Basic Books.
LITERATURA CYTOWANA 415
without language (s. 108-131). Oxford: Cla- Smith, E. E., Shoben, E. J., Rips, L. J. (1974).
rendon Press. Shallice, T., Warrington, E. Structure and process in semantic memory.
(1970). Independent A featural model for semantic decisions. Psy-
functioning of verbal memory stores: A neu- chological Reuiew, 81, 214-241.
ropsychological study. Quarterly Journal of Smith, G. J. W, Carlsson, I. (1990). The creative
Experimental Psychology, 22 (2), 261-273. process. Madison: International Universities
Shaver, R, Schwartz, J., Kirson, D., 0'Connor, C. Press.
(1987). Emotion knowledge: Further Explo- Smith, G. J. W., van der Meer, G. (1994).
ration of a prototype approach. Journal ofPer- Generative sources of creative functioning.
sonaiity and Social Psychology, 52,1061-1086. W: M. P. Shaw, M. A. Runco (red.), Creativity
Sheingold, K„ Tenney, Y. J. (1982). Memory for and affect (s. 147-167). Norwood: Ablex.
salient childhood event. W: U. Neisser (red.), Smith, M. (1983). Hypnotic memory enhance-
Memory obserued (s. 201-212). San Francisco: ment of withnesses: Does it work? Psycho-
Freeman. Shepard, R. N. (1967). logical Bulletin, 94, 387^07.
Recognition memory Smith, S. M., Brown, H. O., Toman, J. E. R,
for words, sentences and pictures. Journal Goodman, L. S. (1947). The lack of cerebral
of Verbal Learning and Verbal Behavior, 6, effects of d-Tubercurarine. Anesthesiology, 8,
156-163. Shepard, R. N. (1975). Form, 1-14.
formation and trans- Sokolov, E.N. (1969). The modelling properties
formation of internal representations. W: R. of nervous system. W: M.Cole, I. Maltzman
L. Solso (red.), Information processing and (red.), A handbook of contemporary Soviet
cognition (s. 87-122). Hillsdale: Lawrence psychology (s. 671-704). New York: Basic
Erlbaum. Shepard, R. N. (1978). Books.
Externalization of mental Sosnowski, T. (2000). Psychofizjologia. W: J.
images and the act of creation. W: B. S. Ran- Strelau (red.), Psychologia. Podręcznik akade-
dhawa, W. E. Coffman (red.), Visual learning, micki. Tom 1 (s. 131-178). Gdańsk: Gdańskie
thinking and communication (s. 133-189). Wydawnictwo Psychologiczne.
New York: Academic Press. Shepard, R. N. Spelke, E. (1982). Perceptual knowledge of
(1984). Ecological constraints on objects in infancy. W: J. Mehler, E. C. T.
internal representation: resonant kinematics Walker, M. Garrett (red.), Perspectives on
of perceiving, imagining, thinking and dre- mental representation (s. 409-430). Hillsdale:
aming. Psychological Review, 91, 417-447. Lawrence Erlbaum.
Shepard, R. N., Cooper, L. A. (1982). Mental Spelke, E., Hirst, W, Neisser, U. (1976). Skills of
images and their transformations. Cambridge: divided attention. Cognition, 6, 215- 230.
MIT Press. Shepard, R. N„ Metzler J. (1971). Spelt, D. K. (1938). Conditioned responses in the
Mental rotation human fetus in utero. Psychological Bulletin,
of three-dimensional objects. Science, 171, 35, 712-713.
701-703. Siek, S. (1985). Autopsychoterapia, Spelt, D. K. (1948). The conditioning of human
Warszawa: fetus in utero. Journal of Experimental Psy-
Akademia Teologii Katolickiej. Simon, H. A. chology, 38, 338-346.
(1995). The information processing Sperling, G. (1960). The information available
theory of mind. American Psychologist, 50, in brief visual presentations. Psychological
307-308. Sinclair, R. C, Hoffman, C, Mark, Monographs, 74 (Whole number 498).
M. M., Martin, Sąuire, L.R. (1986). Mechanisms of memory.
L. L., Pickering, T. L. (1994). Construct ac- Science, 232,1612-1619.
cessibility and the misattribution of arousal. Sąuire, L.R. (1993). The organization of decla-
Psychological Science, 5, 15-19. Skinner, B. F. rative and non-declarative memory. W: T.
(1957). Verbal behavior. New York: Ono, L.R. Sąuire, M.F. Raichle, DJ. Perrett,
Appleton-Century-Crofts. Smith, E. E., J.Fukuda (red.), Brain mechanisms ofpercep-
Medin D. L. (1981). Categories tum and memory: From neuron to behavior
and concepts. Cambridge, Mass.: Harvard (s. 219-227). New York: Oxford University
University Press. Press.
418 PSYCHOLOGIA POZNANIA
Stawiska, A. M. (2000). Wyznaczniki dokład- Teasdale, J.D., Proctor, L, Lloyd, C.A., Baddeley,
ności przechowywania informacji w pamięci A.D. (1993). Working memory and stimulus
autobiograficznej. Niepublikowana praca ma- independent thought: Effects of memory load
gisterska. and presentation ratę. European Journal of
Sternberg, R. J. (1985). Beyond IQ. Cambridge: Cognitwe Psychology, 5, 417^434.
Cambridge University Press. Teigen, K. H. (1995). Yerkes-Dodson. A law of
Sternberg, R. J. (1994). In search of the human all seasons. W: R. Stachowski, A. Pankalla
mind. Fort Worth: Harcourt Brace College (red.), Studies in the history of psychology
Publishers. and the social sciences (s.186-195). Poznań:
Sternberg, R. J. (1996). Cognitwe psychology. Fort Impressions.
Worth: Harcourt Brace College Publishers. Thomas, N. J. T. (1999). Are theories of imagery
Sternberg, S. (1969). The discovery of proces- theories of imagination. An active perception
sing stages: Extensions of Donders' method. approach to conscious mental content. Cogni-
Acła Psychologica, 30, 276-315. twe Science, 23, 207- 245.
Thompson, C. P. (1982). Memory for unique per-
Stevens, R. G. (1981). Physiology of learning and
sonal events: The roommate study. Memory
memory. W: C. I. Howarth, W. E. C. Gillham
and Cognition, 10, 324-332.
(red.), The structure of Psychology. London:
Tichomirow, O. K. (1976). Struktura czynności
George Allen & Unwin. myślenia człowieka. Warszawa: PWN.
Strauss, M. (1979). The abstraction of prototy- Tomaszewski, T. (1968). Problemy i kierunki
pical information by adults and 10-months współczesnej psychologii. Warszawa: PWN.
infants. Journal of Expeńmental Psychology. Townsend, J. T. (1971). A notę on identifiability of
Human Learning and Memory, 5, 618-635. parallel and serial processes. Perception and
Stromeyer, C. E, Psotka, J. (1970). The detailed Psychophysics, 10, 161-163.
texture of eidetic images. Naturę, 225, Treisman, A. (1960). Contextual cues in selective
347-349. listening. Ouarterly Journal of Ezperimental
Swinney, D. A. (1979). Lexical access during Psychology, 12, 242-248.
sentence comprehension: (Re)consideration Treisman, A. (1964 a). Effect of irrelevant ma-
of context effects. Journal of Verbal Learning teriał on the efficiency of selective listening.
and Verbal Behavior, 18, 645-659. American Journal of Psychology, 17, 533-546.
Szuman, S. (1932). Geneza przedmiotu. Kwartal- Treisman, A. (1964 b). Verbal cues, language
nik Psychologiczny, III, 363-394. and meaning in selective attention. American
Szuman, S. (1995). The genesis of an object. W: J. Journal of Psychology, 77, 215-216.
Kaiser (ed.), The roots ofcreativity (s. 11-36). Treisman, A. (1986). Features and objects in
Delft: Eburon. visual processing. Scientific American, 255,
Szymborska, W. (1997). Widok z ziarnkiem pia- 114-125.
sku. Poznań: Wydawnictwo a5. Trzebiński, J. (1981). Twórczość i struktura pojęć.
Ścigała, E., Maruszewski, T. (1999). Kodowanie Warszawa: PWN.
i przechowanie zdarzeń traumatycznych. Ko- Trzebiński, J. (1992). Narracyjne formy wiedzy
lokwia Psychologiczne, 7, 107-134. potocznej. Poznań: Nakom.
Tallis, F. (1999). Unintended thoughts and ima- Tsujimoto, R. N. (1978). Memory bias toward
ges. W: T. Dalgleish, J. Power (red.), Hand- normative and novel trait prototypes. Jour-
book of cognition and etnotion (s. 281-300). nal of Personality and Social Psychology, 36,
Chichester: Wiley. 1391-1401.
Tulving, E. (1972). Episodic and semantic me-
Taylor, G. J. (1994). The alexithymia construct:
mory. W: E. Tulving, W. Donaldson (red.),
conceptualization, validation, and relationship
Organization of memory (s. 381-403). New
with basie dimensions of personality. New
York: Academic Press.
Trends in Experimental and Clinical Psychia- Tulving, E. (1976). Ecphoric processes in recall
try, 10, 61 - 74. and recognition. W: J. Brown (red.), Recall
Taylor, G. J., Bagby, R. M., Parker J. D. A. (1997). and recognition (s. 37-74). London: Wiley.
Disorders of affect regulation: Alexithymia in Tulving, E. (1983). Ełements of episodic memory.
medical and psychiatrie illness. Cambridge: Oxford: Oxford University Press.
Cambridge University Press.
LITERATURA CYTOWANA 419
Wertheimer, M. (1923). Unterschungen zur Yalom, I. (1999). Kat miłości. Opowieści psycho-
Lehre von der Gestalt. II. Psychologische terapeutyczne. Warszawa: Wydawnictwa Jacek
Forschung, 4, 301-350. Santorski & Co.
White, R. T. (1982). Memory for personal Yerkes, R. M., Dodson, J. B. (1908). The relation
events. Hutnan Learning, 1, 171-183. of strength of stimulus to rapidity of habit
Whorf, B. L. (1982), Język, myśl i rzeczywistość. formation. Journal of Comparative Neurology
Warszawa: PIW. and Psychology, 18, 459-482.
Wickens, C. D. (1938). The transference of Yin, R. K. (1978). Face perception: a review
conditioned excitation and conditioned inhi- of experiments with infants, normal adults
bition from one muscle group to antagonistic and brain injured patients. W: R. Held, H.
muscle group. Journal of Experimental Psy- W. Leibowitz, H.L. Teuber (red.), Handbook
chology, 22, 101-123. of sensory physiology. Tom 8 (s. 593-608).
Wickens, D. D., Bom, D. G., Allen, C. K. (1963). Berlin: Springer Verlag.
Proactive inhibition and item similarity in Yuille, J. C, Cuttshall, L. J. (1986). A case study
of eyewitness memory of a crime. Journal of
short-term memory. Journal of Verbal Lear-
Applied Psychology, 71, 291-301.
ning and Verbal Behavior, 2, 440-445.
Zajonc, R. B. (1985). Uczucia i myślenie: Nie
Wicklegren, W. (1964). Size of rehearsal group
trzeba się domyślać, by wiedzieć, co się woli.
and short-term memory. Journal of Expeń- Przegląd Psychologiczny, 29, 27-72.
mental Psychology, 68, 413-419. Zajonc, R. B., Murphy, S. T, Inglehart, M. (1989).
Williams, M. D., Hollan J. D. (1981).The process Feeling and facial efference: Implications of
of retrieval from very long-term memory. the vascular theory of emotion. Psychological
Cognitive Science, 8, 87-119. Review, 96, 395-416.
Wittgenstein, L. (1953). Philosophical intestiga- Zajonc, R. B. (1985). Uczucia i myślenie: nie
tions. Oxford: Basil Blackwell. trzeba się domyślać, by wiedzieć, co się woli.
Wittgenstein, L. (1972). Dociekania filozoficzne. Przegląd Psychologiczny, 28, 27-72.
Warszawa: PWN. Zdankiewicz-Ścigala, E., Maruszewski, T. (2000).
Wojciszke, B. (1988). Wpływ schematów na pro- WyobraŜenia jako pierwsza forma doświad-
cesy ewaluacji. W: B. Wojciszke (red.), Studia czenia generowanego przez jednostkę. W:
nad procesami wartościowania (s. 54-85). J. Strelau (red.), Psychologia. Podręcznik aka-
Wrocław Ossolineum. demicki. Tom 2 (s. 183-203). Gdańsk: Gdań-
Woodworth, R. S., Schlosberg, H. (1963). Psycho- skie Wydawnictwo Psychologiczne.
logia eksperymentalna. Warszawa: PWN. Ziólkowski, M. (1989). Wiedza - jednostka -
Wortman, C. B., Loftus, E., Marshall, M. E społeczeństwo. Warszawa: PWN.
(1985). Psychology. New York: Alfred A. Zola-Morgan, S. M., Squire, L. R. (1990). The
Knopf. primate hipocampal formation. Evidence for
Wygotski, L. S. (1971). Wybrane prace psycholo- a time-limited role in memory storage.
giczne. Warszawa: PWN. Science, 250, 228-230.
Indeks nazwisk
B
264,
319-320 Brown, J„ 17,
265-267, 288 Coriell, A. $.,
131-132 Corteen, R. S.. 106
F
118, 136, 138, Cox, J. R., 365-366 Craik, Fagot. J, 267
Bacon, P, 374-375
139,149,224,235,243, F. I. M„ 196,334 Crick. 288 Falkowski. A,. 72, 87. 320
Baddeley, A., 16,18-21, 117- 338 Crisp, J., 90 Crowder, R. G. Faloon, 138
118, 122, 134, 150, 156, 131 Crowitz, H. F., 218, 242
Bruce, V, 259 Bruin, 23 Fehr, B., 315
163, 167, 185-187, 196, Bruner,J. S-, 12-13, 38-39, Csiksentmihalyi, M., 141, 151
217, 222, 243, 246. 375 Feret, B.. 320
55-56,59.61,67, Curtiss. S.. 339 Cuttshalla,
Festinger. L. 93
Bagby, R. M., 290
334-335, 396 Btick. 244-245 Czapiński, J., 192,
Bahrick, H. P, 141,144, 201- Fischer. B„ 136. 141, 149,
R., 73, 294 Budohoska. 241
202 151, 191
W., 124-125 Bushnell. J.
Bahricłt, P, 144 Fischhoff, B., 373 Fisher, R.
W. B., 312 Buss, A. R..
Bali, I. 268 392 P, 247-249 Fiske. S T.
Bandura, A., 385
Barlow. H. B, 105
Barnett, T, 131
D 14.28, 122, 239.
301. 326, 371 Fisler. R..
182 Fitzgerald, J. M., 243
c
Baron. J., 333-334 Dalgleish. T. 192 Dallas. M .
Barsalou, L. W., 225, 318, 320 169 Damasio. A„ 74. 289. Flagg. ?. W., 26, 285, 346.
Barston. J., 366 384-385. 393 Daves. R, 350-351, 357 Flew,
Barttatt, R. 53, 197, 199, 333 Calhan, C, 396 Callanan, M. M„ 85, 87 Davidson, R„ 382, A., 252 Fodor.J.A., 15,
Bates, A., 131 A., 317 Carmon, W. B„ 34 385 de No, L, 195 Dean, J, 281,
Bayes, 375 Carrtor, N., 274, 307, 315 223 Demokryt, 257 Dennett, 334-337, 351 Foks,
Bazerman, N. H., 373 Carello, 71 Carey, S., 52 D. C, 261 Dienes, Z.. 90
85 Forward, S„ 294
Beach, L R„ 369 Carlsson, I., 292 Catrambone, Dinges. D F, 248 Dodson, J.
Foucautt. M., 125, 191
Becklen, R., 97-98 R., 347 Chanowie, B, 109, B., 397 Dolińskj. D.. 27, 66,
Francuz, P, 312 Frank,
Bekernan 226 111-115 Chapman, I, R, 168 373 Domańska, L, 83 Driver.
Chapman, J. L, 168 Chase, J., 90 B., 184
Bentall, R. P. 259
W. G., 138, 350 Cheng, P W., Duncker. K„ 345-348, 361 Franklin, H. C, 214, 242, 358
Bergman, l„ 158
365-366 Chlewiński, Z., 304, Dvorak, A„ 148 Freedman, J. L, 93 French,
Berlin, B., 275
Berlyne, 0. E„ 82 328 Chomsky, N., 11,24 R. S., 307, 315 Freud, Z., 27
Bernbach, H. A., 150, 185 Frijda, N, 17, 289. 383, 390
Bernoulli, 374-375 Fromhott, P, 243
422 INDEKS NAZWISK
Murdock, B. B„ 137 Parker. J. D. A., 290 Rips. L. J.,175 Sikorski, W., 152
Murphy, G. L, 379, 393 Pavelchak. M. A., 239, 301. Rooerts, W. T., 249 Simon. H„ 11-12, 142, 274,
Murphy, S. T., 169. 296-297, 326 Rock, I., 68 333-334. 350 Simonides,
321-322, 324, 329 Pawlak, W., 162 Pawtow, I. R, Rogers, T. B., 237-238 284-285 Sinclair, R. C., 389,
Muter, P, 137 Myers, D., 83, 165 Pawiowska, I., 23 Rorschach, 170 395 Singer. J. E.. 387-388,
245 Perkins, D. N., 284 Perry, B. Rosch. E., 192, 277. 310-311, 395 Sisley, A., 50 Skinner, B.
D.. 62. 211 Peterson, C. R„ 313-316, 324 Rosenberg, R. 11.166 Smith, E. E-,
369 Peterson, L. R.. 136-139. J., 269 Rosenttial. R„ 269
175,197, 248,
Rosenzweig, 170 Rossi, E. L.
149. 292 Smilfi, G. J. W., 297.
N 151, 196 Peterson, M J..
136-139, 149.
74, 168 Roth, E. M„ 318
Rubin, O.C., 213-214, 224,
242
302,
304-305, 307, 310 Smith.
Nakayama, K., 90 151,196 M.. 315. 317, 319. 321,
Naus, R. J., 158 Rubin. E„ 47 Ruddy, M. G..
Peterson, M. W., 85 Pettifor, 338
Navon, D., 102 169 Rumelhart. D. E.. 14, 180
E., 156-157 Piaget, J„ 160, Russell, J A . , 315 Ryle, G., Snyder, C. R., 106 Sokokw. E.
Neale, N. A.. 373
197, 334 Pickrell. J. J„ 250 160 N.. 82 SosKin 248 Sosnowski,
Nebes, R. D., 242
Piliavin, J. A., 23 Pinker, R, 15, T„ 82 Spelke, E, 54, 100. 254
Necker, 43
269 Pisula, W., 35 Pitagoras, Spett. D K., 143, 165-166
Neely, J. H., 170
185 Pitts, W. H., 50 Platon, Sperlrng, G.. 38, 128, 130-132
Neisser, U., 13-16, 18, 23, 25,
32, 49, 53-55, 62-65,
67,97-98, 100, 131, 214,
223-224, 235, 254, 270-
257, 300 Plotnik, R., 286
Pochwatko, G., 169, 379-380
Pollard, R, 366 Pollaschek, D.
s
Saarinen, J„ 200 Sachs,
Squire, L R, 150, 160-162,
164, 197, 211 Standing, L
G., 206 Stawiska, A. M., 214,
271,274.317,378, 383, L, 250. 374 Poniatowski, S. A.. J. S., 147 SaferM.A, 27, 219,
385, 397 123 Pope, K. S., 250 Posner, 191,235, 221, 232, 239,241
Nettleton, N. C., 273, 278-279 M. I., 54, 56-59, 106, 245, 396 Sai, R, 312 Sternberg, R. J., 39, 89, 110,
Neuberg, S. L, 122 190,311,315 Postman, L, Salzberg, S„ 116 Samuels, S. 119.136,141,172,197.
Neumann, R G., 54, 312 61, 38 Power, M. J„ 192 J, 108 Sandow, B 22 Santa, 261, 283
Newell, A., 12, 333-334 Pratkanis, A. R., 274 Preisner, J. L, 359 Savage-Rumbaugh, Sternberg, S„ 349, 354-355
Newton, L, 24 Z.. 32 Premack, D., 340 Pńnce, E. S., 340 Schacter, D., 162, Stevenage. S. V. 249 Stevens,
Nęcka, E., 171,283, 334, 341- A.. 15 Prftchard, R. N„ 52 203, 216, R. G., 195 Strauss, M., 54-55,
342, 344-345, 347 Psotka, J., 253 Putin, W., 76 387-388. 395 312 Strelau.J., 169 Stromeyer,
Nigam, A., 222 Pylyshyn, Z. W., 15, 257, 261 Scherer. K. R., 381-384, 393 C. R, 253 Stroopa. 25
Nigro. G„ 214 Schiffman, H„ 218 Schlosberg, Swinney, 0. A., 336
Nisbett, R., 125, 168, 365, 368 H., 82, 118, 182, Szereszewski, 127 Szuman, S.T
Nixon, R., 223 252, 255, 274, 285 64-65 Szymborska, W., 40
Norman. D. A„ 38, 50, 79, 124, Schmuck, P, 357 Schneider.
126, 180, 274, 281
Nosal, C. S., 275
Q W.. 106 Schooler, J. W., 213
Schrder. 43 Schuman. 242
Szymura, B„ 283 Ścigała. E.,
72-73, 75, 112,
Nowak, A.. 284 Ouilian, M. R„ 19, 172-174, 143, 158, 182,214, 240.
Schvaneveldt, R. W., 168-169,
Nowakowska. M. 24 176-181, 281 Ouinna- 261,281-282, 289-290,
177
Nyberg, L, 83 Holland, K., 218 292.330,343.391,395,
Schwartz, S. P, 260 Seamon.
J. G, 158 Sears, D. 0., 93 397,
Seger. C, 258 Selfridge. 0., 13,
51 Semon. J. G. 291 Sergent.
s
pośrednie 67-69 procesy
semantyczne 21 59-60,
dót-góra 36-37 góra-dól
psychosomatyczne choroby 96, 107-108, 163,164,
36-37 społeczne 32
10, 290, 343 168-170, 177, 336-337,
samoobserwacja 288 stałość 35 barwy 36
samoocena 214, 373 389
jasności 36-37 wielkości
R samoświadomość 158
samowiedza 342 sąd 261
36 teoria 75
spostrzeŜenie 33-35, 37,
afektywne 379
automatyczne 169
referencyjność 277 reguta schematów poznawczych strategiczne 169 transfer
41-42. 48, 69, 121, 255
oszczędności 326 reguła teoria 14, 63, 240, 244, 171, 304,348 traumatyczne
stereotypy 311, 321, 330
racjonalności 329, 392 reguły 247, 312, 397 przeŜycia 75, 79,
rasowe 301
inferencyjne 326 reklamy schematy pamięciowe 9, 181-182,217,397
syndrom fałszywej pamięci 250
psychologia 27, 62, 53-56, 63. 65-67 trening twórczości 342
synergia 155 synestezja 127
65,326 stałości obiektu 54-55 trójkąt aktywności uwagowej
systemów wielorakich
relaksacja 293-294 wielozmystowe 64-65 84
koncepcja 25 sztuczna
reminiscencje 143, 242-243 schematy pojęciowe 239 trójkąt semiotyczny 306-307
inteligencja 12 ślady twierdzenie Pitagorasa 185
reprezentacje 265, 270, 273, seksualne naduŜycia 62, 79
pamięciowe 79, 121-123, twórczość 105, 171,252,283,
280, 288, 295, 298 sekwencja fazowa 45 selekcja
143,151, 162, 287-288, 291-293, 325,
głębokie 257-258, 260 informacji 26, 73,
76-77, 272, 364 166,183.184,195-196, 208- 343 typowości efekt 313,
płytkie 257
pierwotna 77-78, 93 209, 274, 291 rekodowany 320, 330
pojęciowe 295
reprezentacji system 16, teoria 97 123 świadomość 23, 25-26,
67-68, 256 trzeciego rzędu 77, 79-80 38, 76, 129, 162. 189,190,
ekstensywna 80-81, 397 wgląd 335. 395 ejedetyczne 252-253. 259 strategia 27,150
fizjologiczne mechanizmy wiedza 25, 36, 61, 79, 122, wypieranie 191, 240 wyraziste grupowanie 135. 146,
82-85 127, 155, 171, 197, zdarzenia 240 wywiad 190. 239
odruch orientacyjny 82- 225-226, 235. 245, 251 poznawczy 247-250 powtórki wewnętrzne 137
83, 85 latentna 262, 270, 329 wzajemności zasada 29 zapominanie 79, 126-127.
indukcja ujemna 83 struktura 275 wieŜa Hanoi wzgórze 34. 83-84 142, 200, 228, 242
funkcje 76-82 intensywna 359 właściwości istotne 297 krzywa Bahricka 201
80-81 podzielna 100-101,
104 pole 76, 80, 397
centralne 76, 80,188
wnioskowania proces 40
wnioskowanie sylogistyczne
367 wraŜenie 33-34, 41-
z
zadania podwójne 22,
krzywa Ebbinghausa 201,
236-238
krzywa Linton 202, 236-238
peryferyczne 76, 80, 94 42, 48, zasada bliskości 228 zasada
186-187, 338
selektywna 104 teoria 74 wspomnienia dobrej drogi 49 zasada
zapamiętywanie 127, 139-140.
autobiograficzne kontynuacji 49 zasada
kierowania zasobami 147-148, 165, 182-195,
bezrefleksyiność 109-116
217,222,225,228.242. podobieństwa 49 zasada
251 wyobraźnia 9, 252-294, 202, 206, 208, 210, 229- wyrazistości 228 zespół stresu
refleksyjność 109-116 233, 239. 247, 284-285 a
401 pourazowego 99.
zasoby 22, 80-81, 85, pobudzenie emocjonalne
koncepcje 252-256 105 zeznania świadków 156,
99-100. 102. 338. 397 191
wyobraŜenie 252. 254-255, 224,
260, 262, 292 a typowość 193 a zgodność 244-251
W a pamięć 283-286
a procesy emocjonalne
materiału z
własnymi schematami
zjawisko deja vu 204 zjawisko
jamaisu vu 204 zjawisko
warunkowanie 11. 164-168, 289-293 191, 237-238 stałości spostrzegania
328. 341 a psychoterapia 293-294 efekty 29 zmienione stany
instrumentalne 165-166, a rozwiązywanie problemów pierwszeństwa 148 świadomości
168 286-289 świeŜości 149 288
klasyczne 165-166. 168 dotyczące własnej osoby „względnej świeŜości" 242 znaczenie
wczesnej selekcji teoria 79 255 selektywne 194 dentoacyjne 306
konotacyjne 306
Tomasz Maruszewski
PSYCHOLOGIA POZNANIA
Podręcznik psychologii procesów poznawczych napisany przez najwybitniej-
szego w tej dziedzinie polskiego psychologa. Przedstawione są tu wszystkie
istotne zagadnienia z zakresu psychologii poznawczej, czyli: postrzeganie,
uwaga, pamięć i sposób jej funkcjonowania, wyobraźnia, pojęcia, myślenie i
rozwiązywanie problemów. Autor prezentuje nowe spojrzenie na procesy po-
znawcze: W związku z tym często nawiązuje do wyników badań uzyskanych
w ramach psychologii społecznej, osobowości i psychologii emocji.
Linda Brannon
PSYCHOLOGIA RODZAJU
Oto pierwszy podręcznik w języku polskim, wprowadzający nas w interdy-
scyplinarną dziedzinę, jaką jest „rodzaj". Autorka uwzględnia perspektywę
obu płci i konsekwentnie prowadzi nas przez aspekty funkcjonowania
człowieka będące pod szczególnym wpływem rodzaju: emocje, związki,
seksualność, edukacje oraz pracę i karierę. Z wyprawy tej wracamy wzbo-
gaceni o nowe punkty widzenia, zaś bogaty indeks nazwisk i obszerna bi-
bliografia z pewnością pomogą nam w dalszych poszukiwaniach.
Lawrence A. Pervin
PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI
Ten znakomicie przygotowany od strony dydaktycznej podręcznik zawiera
wszystkie podstawowe elementy programu kształcenia w zakresie psycho-
logii osobowości. Spośród wielu innych ksiąŜek dydaktycznych wyróŜnia
się niezwykle ciekawą strukturą, ułatwiającą prezentację zagadnienia oso-
bowości. KsiąŜka przybliŜa kolejno: tradycje badawcze, podstawowe jed-
nostki słuŜące do opisu osobowości, rozwój osobowości oraz obszary ba-
dań tejŜe dziedziny.
David M. Buss
PSYCHOLOGIA EWOLUCYJNA
Jak wytłumaczyć społeczne zachowania człowieka?
Najnowsze koncepcje
Pierwszy systematyczny i kompletny podręcznik z zakresu psychologii
ewolucyjnej. Autor wychodzi poza tradycyjne obszary zainteresowań psy-
■:>
chologii ewolucyjnej i zajmuje się moŜliwościami ewolucyjnego spojrzenia
na procesy poznawcze, osobowość, psychologie kliniczną, psychologię
wychowawczą i kulturową. KsiąŜka jest świetnie napisana, zawiera mnó-
stwo materiału ilustracyjnego pochodzącego z badań empirycznych i
otwiera przed psychologami zupełnie nowe perspektywy badawcze.
GWP
Edward Nęcka
PSYCHOLOGIA TWÓRCZOŚCI
Podręcznik prezentuje zarówno najaktualniejszy dorobek empiryczny
światowych badaczy procesu twórczego, jak i prace ekspery-
mentalne, przeprowadzone przez autora. Przyjęty tu został duali-
styczny punkt widzenia na zjawisko twórczości, którego przejawem
są po pierwsze: wybitne, nowatorskie dzieła, zmieniające rzeczy-
wistość i ludzkie wyobraŜenia na temat świata oraz po drugie: twór-
czość jako cecha zachowania, występująca powszechnie (choć
w róŜnym natęŜeniu) i niekoniecznie owocująca wybitnymi dziełami.
Oprócz badań poznawczych prezentowane są tu waŜne wątki myśle-
nia o twórczości, takie jak, motywacja, emocje, osobowość, warunki
zewnętrzne sprzyjające i niesprzyjające twórczości.
CWP
PODRĘCZNIKI AKADEMICKIE
WPROWADZENIE DO PSYCHOLOGII. Podstawowe zagadnienia
Recenzje wydawnicze: prof. dr hab Jerzy Brzeziński, prof. dr
hab Alina Kolańczyk Gerd Mietzel
Znakomita ksiąŜka prezentująca najwaŜniejsze zagadnienia z zakresu psychologii. Została pomyślana
jako wprowadzenie i adresowana jesl głównie (choć nie tylko) do studentów pierwszych lat psychologii
i innych nauk społecznych. Autor prezentuje wiedze bez obciąŜania tekstu skomplikowanym i niezro-
zumiałym jeŜykiem. KaŜdy z dziewięciu rozdziałów zawiera ramki informacyjne, które ilustrują
przykładami prezentowane w nim zagadnienia, po kaŜdym rozdziale znajduje się literatura uzupełnia-
jąca, która pozwala na rozszerzenie materiału.
Psychologia
Podręcznik akademicki
redakcja naukowa Jan Strelau
t
y
s
i
ąca stron rzetelnej
wiedzy psychologicznej
• najaktualniejsze
badania i teorie z
zakresu psychologii
• bogaty słownik
terminów psychologicznych
(z odpowiednikami anglojęzycznymi)
• liczne ilustracje, tabele, wykresy uatrakcyjniające przekaz
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne poleca równieŜ inne pozycje z serii Wyzwania Nauki:
Linda Brannon
Psychologia rodzaju
Perspektywa biologiczna i społeczna
Lawrence A. Pervin
Psychologia osobowości 78£ 53 1 0*