Professional Documents
Culture Documents
Onet 3
Onet 3
Szukaj
Dół formularza
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
•
• NEWSY
• STYL GWIAZD
• ZDJĘCIA GWIAZD
• WIDEO
• QUIZY
• WYWIADY
• PLEJADA
• NEWSY
BRYTYJSKA RODZINA
KRÓLEWSKA MA POLSKICH
KREWNYCH. DALEKI KUZYN FILIPA
JEST DUCHOWNYM
KAROLINA CHIBOWSKA
dzisiaj 06:00
FACEBOOK | 67
TWITTER | 0
KOPIUJ LINK
Elżbieta II i książę Filip kilka dni temu obchodzili 73. rocznicę ślubu. Choć perypetie rodziny
Windsorów doskonale znają wszyscy, mało kto zdaje obie sprawę, że 99-letni mąż monarchini,
jego dzieci, wnuki oraz prawnuki mają dalekich krewnych w... Polsce. Jeden z nich jest
duchownym.
Foto: Tim Graham / Contributor / Getty ImagesBrytyjska rodzina królewska ma krewnych w Polsce
‹ wróć
Zobacz także
"Gdzie jest Filip?" Mąż Elżbiety II zgubił się w Krakowie
Jedna nazwała syna na cześć Hitlera. Druga zginęła w tragiczny
sposób. Tajemnice sióstr księcia Filipa
Bawidamek, podrywacz i... powiernik Diany. Książę Filip skończył 99
lat
Brytyjska rodzina królewska i jej perypetie przypominają niekończącą się telenowelę. Od pokoleń każdy
krok ich wysokości analizowany jest i komentowany w mediach na całym świecie. Królewski ród to od
wiek wieków brytyjska duma. Niemniej jednak na wizerunku monarchii znalazło się wiele rys,
spowodowanych kontrowersjami, jakie na przestrzeni lat działy się na dworze. Zdrady, romanse,
bolesne rozstania i mezalianse to nieodłączna część wizerunku Windsorów.
Świat wstrzymał oddech, kiedy wuj Elżbiety II oddał koronę, by móc ożenić się z kobietą,
której nie mógł poślubić jako król. Książę Filip z kolei musiał uporać się z decyzją matki,
która porzuciła dzieci i zamknęła się w zakonie. Hulaszczy tryb życia męża monarchini
również nie przyniósł niczego dobrego. Elżbieta II wielokrotnie była zdradzana przez
męża, a mimo to wybaczała mu wszystkie skoki w bok. Przez lata Brytyjczycy żyli
też gorącym romansem Karola i Camilli Parker-Bowles, którzy za plecami borykającej
się z bulimią i depresją księżnej Diany potajemnie spotykali się w domu
schadzek wynajętym przez królową matkę. Choć wiele związków w rodzinie królewskiej
rozpadło się przez mezalians i zasady zawarte w protokole, niedawno informowaliśmy, że w
żyłach królowej Elżbiety II nie płynie wyłącznie błękitna krew. Monarchini jest wnuczką
francuskiej kucharki, którą zatrudnili jej dziadkowie.
Podczas gdy Jej Wysokość swoich przodków szukać może we Francji, 99-letni książę Filip dalekich
krewnych ma... nad Wisłą. To samo tyczy się jego dzieci, wnuków i prawnuków, którzy noszą nazwisko
Mountbatten. Sprawdźcie, jak do tego doszło. Przygotowaliśmy dla was porządną dawkę nieco
skomplikowanej, ale ciekawej historii.
Historia spowinowacenia księcia Edynburga z Polakami rozpoczyna się od Maurycego i Zofii Hauke. W
jednej z naw kościoła Kapucynów, znajdującego się przy ul. Miodowej w Warszawie, ścianę zdobi
upamiętniająca tablica poświęcona małżonkom, których ciała spoczywają w podziemiach budynku.
Maurycy i Zofia z Lafontenów doczekali się jedenaściorga dzieci, które na świat przychodziły w latach
1800-1828 r. Niestety, troje maleństw nie przeżyło, jednak gdy weźmie się pod uwagę stopień
umieralności niemowląt na początku XIX w., rodzina Hauke mogła zaliczać się do szczęśliwców.
Maurycy Hauke urodził się w Saksonii w 1775 roku jako potomek flamandzkiego rodu van der Haacken.
W Polsce, a konkretnie w Warszawie po raz pierwszy pojawił się wraz z ojcem, będąc jeszcze małym
dzieckiem. Uczył się w Szkole Artylerii Koronnej, a kiedy skończył 15 lat, został podporucznikiem. Tuż
przed podpisaniem Konstytucji 3 maja, co miało miejsce w 1791 roku, Maurycy mianowany został
porucznikiem. Niedługo później wziął udział w wojnie z Rosją, powstaniu kościuszkowskim oraz w
obronie Warszawy, ciesząc się wówczas stopniem kapitana.
Foto: Aleksander Ludwik
Molinari / Wikipedia
Maurycy Hauke
Kiedy powstanie upadło, Maurycy Hauke zrezygnował ze służby. Mimo to jednak już w 1798 zasilił
Legiony Dąbrowskiego we Włoszech, a następnie służył w armii Księstwa Warszawskiego. W kolejnych
latach otrzymał stopień generała dywizji, a kiedy powstało Królestwo Polskie, czyli państwo utworzone
decyzją kongresu wiedeńskiego, połączone unią personalną z Imperium Rosyjskim w latach 1815–
1832, został ministrem wojny. W zamian za posługę car Rosji i król Polski Mikołaj I nadał Maurycemu
Hauke oraz jego braciom polskie szlachectwo wraz z herbem "Bosak". Potem familia Hauke otrzymała
również tytuł hrabiowski.
Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:
Niestety, w listopadzie 1830 roku Hauke zmarł. Okoliczności jego śmierci nie zostały jednak do końca
wyjaśnione. Mówi się, że podczas pierwszego dnia powstania listopadowego, czyli 29 listopada, jechał
konno ze swojego służbowego mieszkania w Pałacu Saskim. W powozie zasiadały natomiast dzieci i
jego żona. W okolicach dzisiejszego Pałacu Prezydenckiego spotkali grupę podchorążych. Widząc
oficera, powstańcy prosili o pomoc w dalszych działaniach. Ten jednak powstanie nazwał głupotą i
polecił podchorążym, aby wrócili do koszar. Wtedy rozległy się strzały, a Maurycy spadł z
konia. Okazało się później, że w jego ciele znaleziono 19 ran od kul. Jednym ze świadków śmierci
Maurycego Hauke była jego pięcioletnia córka Julia.
Przeczytaj: Zamknięto
je w szpitalu i pochowano za życia. Rodzina
zgotowała straszliwy los kuzynkom Elżbiety II
Starsi bracia Julii brali udział w powstaniu listopadowym. Niestety, jeden z nich, 17-letni Józef zginął w
bitwie pod Ostrołęką. Utrata męża i syna odcisnęła głębokie piętno na Zofii, która od tej pory borykała
się z problemami zdrowotnymi. Zmarła w 1831 roku. Osierocone dzieci: Julię, Emilię i Zofię, decyzją
cara Mikołaja I wziął pod opiekę dwór w Petersburgu.
Córki Maurycego i Zofii Hauke ukończyły Instytut dla Szlachetnie Urodzonych Panien, tzw. Instytut
Smolny, gdzie wpojono im dobre maniery i nauczono kilku języków obcych. Po latach Julia stała się
damą dworu księżniczki heskiej Marii, żony przyszłego cara, Aleksandra II. Brat Marii, również
Aleksander, zakochał się w Polce. Niestety, w połowie XIX wieku członkowie panujących rodzin nie
mogli dopuszczać się mezaliansów. Julia, mimo że hrabianka, dla carskiej familii uważana była za zbyt
nisko urodzoną.
Foto: Hulton
Archive / Stringer / Getty Images
Julia Hauke
W Petersburgu Julię nazywano "biedną polską sierotą". Para nie dała jednak za wygraną i uciekła do
pruskiego wtedy Wrocławia, gdzie w tajemnicy przed wszystkimi wzięła ślub. Kiedy sekret wyszedł na
jaw, wybuchł skandal, a car zabronił nowożeńcom wracać do Rosji. Z kolei brat Aleksandra i wielki
książę Hesji Ludwik III nadał bratowej tytuł hrabiny, a następnie księżnej Battenberg.
Polecamy: Wyrzekła
się dzieci, cierpiała na schizofrenię i została
zakonnicą. Smutne życie matki księcia Filipa
Julia i Aleksander doczekali się pięciorga dzieci, które po matce otrzymały tytuł oraz nazwisko. I choć
rodzeństwo było bardzo wykształcone, monarchowie XIX-wiecznej Europy nie chcieli, by któreś z ich
potomków poślubiło dzieci "tej Polki". Dla carów Rosji nie do pomyślenia był z kolei fakt, że osiadła w
Królestwie Polskim rodzina Julii była przeciwko zaborcy. Pochodzenie i poglądy polityczne nie miały
znaczenia dla... królowej angielskiej, Wiktorii. Jej najmłodsza córka Beatrice wzięła ślub z jednym z
czterech synów Julii, Henrykiem. W drugim z kolei zakochała się jedna z licznych wnuczek królowej,
również Wiktoria. Obie pary osiedliły się w Anglii.
Foto: Hulton
Archive / Stringer / Getty Images
Królowa Wiktoria
Książę Filip, jego dzieci, wnuki i prawnuki mają krewnych nad Wisłą dzięki rodzonej siostrze Julii. Zofia,
bo o niej mowa, po ukończeniu nauki w Petersburgu powróciła do Warszawy i wzięła ślub z dalekim
kuzynem, Aleksandrem Hauke. Ich potomkowie wciąż mieszkają w Polsce, jednak tych, którzy noszą
owo nazwisko zostało tylko kilkoro. Wśród nich są dominikanin, ojciec Aleksander Hauke-Ligowski i jego
dwie kuzynki.
Foto: G.
Jakubowski / PAP
KAROLINA CHIBOWSKA
Tematy: Brytyjska rodzina królewska
Skomentuj artykuł:
LIST DO REDAKCJI
REDAKCJA POLECA
MATKA DIANY BYŁA ZMUSZONA DO ODDANIA DZIECI. NIE MOGŁA ZOBACZYĆ JEJ PO ŚMIERCI
NAJPOPULARNIEJSZE
JOANNA KORONIEWSKA I MACIEJ DOWBOR BUDUJĄ DOM. "WESZLIŚMY TUTAJ DZISIAJ I JA JUŻ
JESTEM ZAŁAMANA"
•
RODZINA DAMIĘCKICH W ŻAŁOBIE. MATYLDA OPUBLIKOWAŁA PORUSZAJĄCĄ GRAFIKĘ I
ZWRÓCIŁA SIĘ DO KORONASCEPTYKÓW
MATKA DIANY BYŁA ZMUSZONA DO ODDANIA DZIECI. NIE MOGŁA ZOBACZYĆ JEJ PO ŚMIERCI
BRAT KSIĘŻNEJ DIANY POKAZAŁ JEJ GRÓB. NIEDAWNO MIEJSCE BYŁO W OPŁAKANYM STANIE
Przejdź na Onet