Nigdy nie wierzę nikomu na słowo.

Napisaliście, że w Trójmieście nie ma fal…

Postanowiłem sprawdzić to na własnej skórze, aby mieć stuprocentową pewność!

Kiedy przeczytałem Wasz post, byłem akurat w domu. Pierwsze, co przyszło mi na

myśl, to sprawdzić wodę w wannie. Wydało mi się to najbardziej logiczne. Przy
okazji pomyślałem, że od razu wezmę kąpiel i się zrelaksuje. Jak się okazało, na
dzisiaj zaplanowali jakieś prace remontowe w sieci wodno-kanalizacyjnej... i z
kąpieli nici. Zatem tutaj nie było fal.

Poszedłem o krok dalej. A tak dokładniej, kilka kroków, prosto do kuchni. Chciałem
Was trochę przechytrzyć i poszukałem innego rodzaju fal. Działająca mikrofalówka
generuje mikro fale. Brzmi logicznie. Ale co zrobić, kiedy urządzenie, jak na
złość, zepsuło się tydzień temu? Najgorzej, bo współlokator nic o tym nie mówił. I
tutaj poniosłem klęskę, bo żadnych fal nie było.

Przypomniało mi się, że właściciele mieszkania mówili coś o telewizorze. A przecież

generuje on fale! Szybko włożyłem na siebie kurtkę i zszedłem piętro niżej. W
piwnicy powitał mnie chłód i pająki. Otworzyłem prowizoryczne drzwi i ujrzałem
archaiczny widok. Telewizor kineskopowy. Niby wszystko super, ale przecież to
telewizor analogowy. Nawet nie mam, jak go sprawdzić, bo już dawno po cyfryzacji.
Zaczynam się trochę poddawać. Kolejny raz nie było fal.

Przebrałem się w coś cieplejszego i wyszedłem z domu. To była moja ostatnia deska
ratunku. Udałem się do sklepu RTV z nadzieją, że znajdę tam jakiekolwiek radia. I
znalazłem! Cudownie... z tym, że nie na pewno. Przeszedłem przez całą alejkę,
włączając każdy z odbiorników po kolei. Miałem nadzieję, że usłyszę jakikolwiek
dźwięk, który wskazywałby na odbiór fal radiowych. Co za pech, żadne radio nie było
podłączone do prądu! Nawet tutaj nie było fal.

Zrezygnowany wróciłem do domu. Odpaliłem kompa i włączyłem sobie najnowszą płytę

Dawida Podsiadło. I tak sobie myślę... Macie chyba rację, że w Trójmieście nie ma
fal. I Dawid Podsiadło też ma rację, że nie ma fal... O! Mam pomysł! Sami zróbmy
taką falę! Na koncercie Dawida! Byłoby super! Potrzeba tylko biletów... Może Wam
jeszcze jakieś zostały? :)