Przeglad Islamski 1937 004

You might also like

Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 27

‫ﻫﻤﻴﻪ‬ ‫ال‬ ‫ﺑﻤﺈﻟﺜﺎاﺳ‬

PRZEGLĄD ISLAMSKI
La Revue Islamique
K W A R T A L N I E

ÜOK VI Październik — Grudzień 1937 r. ZESZYT 4

Re
pr s©
er
ap
od
uc
KP
ed
for
Ed U
uc
UM
mK
atio
na
Ce
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
ose
s

W A R S Z A W A
‫ﻣﻴﻪ‬ ‫ال‬ ‫ﺑﻤﺈﻟﺜﺎاﺳﻤ‬

PRZEGLĄD ISLAMSKI
La Re v ue I s l a m i q u e

ROK VI Październik — Grudzień 1937 r. ZESZYT 4

Re
pr s©
er
ap
od
uc
KP
ed
for
Ed U
uc
UM
mK
atio
na
Ce
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
ose
s

WASSAN-GIREJ DŻABAGI

z powodu wyjazdu do Turcji na placówkę korespondenta Polskiej


Agencji Telegraficznej p. W assan Girej Dżabagi ustępuje ze stano-
wiska redaktora naszego pisma. Wydawnictwo „Przeglądu Islam-
skiego” traci w red. Dzabagi’m swego założyciela, zasłużonego pu■
blicystę i szermierza wzniosłych idej Islamu.
W assan Girej Dżabagi urodził się dn. 3 m aja 1882 ‫"ل‬, na Kauka-
zie Północnym. Po ukończeniu w r. 1900 szkoły realnej we Włady-
kaukazie studiował na politechnice w Rydze, na uniwersytecie w Pe-
tersburgu i w Instytucie Rolnictwa przy uniwersytecie w Jenie
(w Niemczech), który opuścił w r. 1908 z dyplomem inżyniera-agro-
Iloma. Od r. 1908 do końca kw ietnia 1917 r. służył w Petersburgu
w M inisterstwie Rolnictwa i Dóbr Paàst^vowych jako urzędnik;
PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

zajm ując ostatnio stanowisko naczelnika wydziału, z chwilą wybu-


chu rewolucji wyjeżdża na wezwanie swych rodaków do swej ojczy-
zny na ogólny zjazd delegacyj narodów Kaukazu Północnego. Od
m aja do grudnia 1917 r. był członkiem Centralnego Komitetu Naro-
dów Kaukazu Północnego. Od grudnia t. r. do m arca 1919 r. spra-
wował urząd m inistra skarbu a następnie prezesa parlam entu w Re-
publice Kaukazu Północnego. Po zajęciu ziem Republiki przez armię
gen. Denikina inż. Dżabagi w końcu m aja 1919 ‫’ل‬, zmuszony był
opuścić ojczyznę i udać się na wygnanie. Do sierpnia 1920 r. re-
prezentował w Tyflisie Komitet walki narodów D aghestanu z De••
nikinem. Od w rześnia t. r. do m arca 1922 r. współpracował w Pa-
ryżu z delegacją Republiki Kaukazu Płn. na K onferencji Pokoju.
Ożeniony z T atarką polską przybył dn. 10 m arca 1922 r. do Pol-
ski i tu od następnego roku rozpoczął pracę dziennikarza, pisząc
0 spraw ach Kaukazu i Wschodu. Od jesieni 1924 r. do kwietnia
1926 r. przebywał w Turcji jako korespondent własny ,,K uriera
’Warszawskiego”. Powróciwszy do ^‫ ؟‬arszaw© y współpracował w róż-
Re
pr s
er
ap
od
nych czasopismach polskich („K urier MUW
uc
ed
for KP arszawski”, „Polska Zbrój-
Ed
U uc

mK
atio

na”, „Gazeta Polska”, „Spraw y Obce”


Ce , „D roga”, „Polska Gospo-
na
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
darcza” itd.) l'ako specjalista od zagadnień wschodnich. 0(1 wrze- rp
ose
s

śnia 1927 r. wydaje red. Dżabagi biuletyn prasowy „O rient” po-


święcony sprawom krajów bałtyckich, bałkańskich, Rosji Sowiec-
kiej 01 ‘az Bliskiego i Dalekiego Wschodu. 0 ،‫ آ‬początku ٢ . 1930 reda-
guje „Przegląd Islam ski”. Trzeba też podkreślić, że red. Dżabagi
w r. 1928 przyczynił się czynnie do pow stania komitetu budowy me-
czetu w W arszawie i był pierwszym jego prezesem. Od r. ‫ةول‬,‫ آل‬jest
obywatelem polskim.
Doskonały publicysta, świetny prelegent, człowiek ujm ujący, ce-
niony przez wszystkich dla wielkich zalet umysłu, red. W assan Gi-
rej Dżabagi pozostawi po sobie w W arszawie jak najżywsze i naj-
serdeczniejsze wspomnienia, żegnając Go z prawdziwym żalem re-
;lakcja „Przeglądu Islamskiego” śle Mu równocześnie najszczersze
życzenia, aby na nowym stanowisku uzyskał powodzenie i szczęście
1 aby nie zapomniał o swych polskich przyjaciołach.
Redakcja
z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 8

ZNACZENIE OBRZĘDOWOŚCI w ISLAMIE l)

Uczeni niemuzułmańscy twierdzą, że Islam przywiązuje zbyt


wielką wagę do zewnętrznych ceremonij. Niektórzy zaś muzułmanie
dowodzą, że ablucje (gusl i wudu), modlitwa, post, pielgrzymka itd.
były tylko stosowane do dawnych warunków bytu Arabów i że na-
leży je wobec tego uważać za symbole. Zdaniem ich, Prorok Mu-
hammed nakazał wykonywanie tych formalności religijnych jedy-
nie po to, żeby wskazać drogę do czystego życia, form a zaś przepi-
sowa nie posiada specjalnego znaczenia.
żadna religia nie jest wolna od zewnętrznych aktów.
Studiowanie " Wedy lub Biblii dostarcza tak dro-
biazgowych i szczegółowych wskazówek, dotyczących najdrobniej-
szych spraw życia, że muzułmanin zaczyna się dziwić temu, jak da-
lece sięga skrępowanie wyznawców tych ksiąg. Form y i czyny ze-
^ n ę trz n e przepisane przez Islam są tak nieliczne, że przeciętny mu-
zułmanin, przwyczajony do regularnego wykonywania obowiązków,
związanych z jego wyznaniem, uważałby życie za zbyt wielki ciężar,
Re
pr s©
er
gdyby był zmuszony do zachowania wszystkich ap prawideł, wymię-
od
uc
ed
for KP
MU
Ed
KU
uc
atio
nionych przez dowolną z wymienionych Ce
m ksiąg świętych.
na
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
Niewątpliwie, Islam zachował również zewnętrzne form y jako rp
ose
s

część swych, praktyk, ale jedynie w wypadku, kiedy zàchowanie ich


prowadzi do pewnej fizycznej albo duchowej łaski.
Sednem spraw y je st to, że ani uczeni niemuzułmańscy ani t. zw.
’ Islamu w rzeczywistości nie zrozumieli, albo nie chcą
rozumieć znaczenia ukrytego w każdym przepisie obrzędowości
islamskiej.
Islam opiera się na modlitwie (sałat), poście (sawrn), pielgrzym-
ce do Mekki (hadż) i dawaniu jałm użny (zekat) ; są to akty po-
bożności zew nętrznej: pomijanie ich jednak czyni w iarę muzułma-
nina niekompletną. Nasuwa się więc pytanie, jak ą korzyść dla swej
duszy może mieć wierny, który wykonuje pewne przepisowe ruchy
o pewnych określonych porach dnia, albo który głoduje podczas
]}ewnych okresów roku, albo podróżuje do pewnych miejsc przy spe-
cjalnej okazji, albo który wreszcie płaci pewną sumę pieniędzy

') Streszczenie artykułu, który © tr z y m a jm y w języku angielskim ‫ لﺀه‬zna-


neg© działacza m uzułm ańskiego w Ind. B ryt. M. Z afaru lłah K hana podczas je-
go pobytu w P olsce w sierpniu 1937 r.
PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

W pewnym okresie przepisanym. Odpowiadam : w obrzędowości zwią-


zanej z sałat, pielgrzymką i zekatem zewnętrzne form y są przejęte
tylko w tym stopniu, w jakim sp rzy jają one duchowemu rozwojowi
albo dobru ludzkości w ogóle.
W celu uzupełnienia swego sałat muzułmanin musi wykonać WU-
du i wtedy odmówić swoje modlitwy w pewnych określonych pozy-
cjach. W udu je st oczyszczeniem pewnych zewnętrznych organów
ja k : usta, nos, tw arz, głowa, ręce i stopy. Zadaniem wudu je st nie-
tylko popieranie czystości fizycznej ; mycie wszystkich organów,
prowadzących człowieka do grzechu, wskazuje na to, że wierny,
nim stanie przed obliczem Boga, powinien zmyć wszystkie niemo-
ralne plamy i być tak czystym duchowo, jak wudu go czyni fizycz-
nie.
Jest rzeczą stwierdzoną, że nasze uczucia zmysłowe stale przecho-
dzą przez ręce, stopy, nosy, uszy itd., powodując nieustanne zamie-
szanie. To zamieszanie może być powstrzymane przez zwilżenie
członków ciała wodą, tj. dokonanie w udu; zwłaszcza zimna woda da-
je doskonałe w yniki; wudu uczynione w chwilach podniecenia zmy-
słowego lub zaburzenia umysłowego przyw
Re s© raca absolutny spokój,
r
pe
pr
od
uc
ed
KPa
powodując stan równowagi i odpoczynku,
for

UM
U
Ed
uc bez którego człowiek
mK
atio
na

wzdraga się stanąć przed swoim Cestw órcą. Pięć dziennych ablucyj
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
ose
związanych z modlitwą powoduje nie tylko czystość fizyczną, lecz s

spokój umysłu, który daje człowiekowi możność wykonywania swo-


ich codziennych obowiązków spokojnie, bez zdenerwowania i w ■do-
brej myśli. Jednakże i higieniczny walor wudu nie może być iek-
ceważony. Wprowadzenie przymusowego wudu w pewnych klasach
ludności Europy niewątpliwie dałoby im jaśniejsze, czystsze i szczę-
śliwsze życie, niż one m ają obecnie.
Na pierwszy ^zut oka w ydaje się, że pozycje, przyjęte w modli-
lwach muzułmańskich (sałat), m ają wyłącznie charakter formalny.
Jednakże przy głębszym zastanowieniu staje się zupełnie widocz-
nym ten trening duchowy, który one stale spowodują. Dusza łudź-
ka jest umieszczona w ciele, które je st dla niej jakby naczyniem lub
muszlą. Stan naczynia wpływa na jego zawartość, ja k muszla na
jądro. Nie można zaprzeczyć temu, że istnieje w yraźny związek
i zależność pomiędzy stanem fizycznym i psychicznym człowieka.
Naw et sztuczny śmiech jest zdolny rozproszyć mgłę melancholii,
naw et sztuczny płacz — zasmucić serce. N a tej samej zasadzie
pewne pozycje i położenia nie są wyłącznie symbolami, łecz powo­
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI

dują pewny stan umysłu. Wszystkie położenia i pozycje, obowiązu-


jące w sałat, są wynikiem dobroci i przyjaźni i nie są uważane za
zwykłą formalność. One są naturalnym wyrażeniem szacunku, ?o-
dobnie dżamaat je st wyrazem jedności. Kiedy muzułmanie, stojąc
'٠٢ rzędzie ofiarują swoje modlitwy, oni w ten sposób jakby mówią,
że we 'wszystkich trudnościach i doświadczeniach, jakie życie na-
suwa człowiekowi, gotowi są zawsze stać jeden obok drugiego i na-
wzajem się wspierać oraz pomagać w wykonywaniu rozkazów Bo-
ga.
Ludzie, którzy absolutnie zaniedbują zewnętrzne form y religijne,
stopniowo tracą duchową realność, w większości wypadków ludzie,
którzy uważają, że przepisy ich religii są niedogodne lub męczące,
przychodzą do wniosku, że mogą oni zachować substancję bez mu-
szli i że zachowanie tych przepisów ich nie obowiązuje. Ta wolność
zam iast ułatwić rozwój psychiczny prowadzi ludzi do duchowej
śmierci. Ludzie ci twierdzą, że jedyną rzeczą godną zachowania jest
czystość serca i że zewnętrzne czyny same w sobie nie posiadają
znaczenia. Ci ludzie zatracają zarówno muszlę, jak i substancję.
Oni nie zatrzym ują form y zewnętrznej i rsnie
Re © są w stanie zachować
pe
pr
od
uc
Pa bojaźni i miłości dla Bo-
^'e^vnętrznej czystości. ‫ أﻣﺤﻞ‬serca są UMobce
ed
for
UK
Ed
uc

mK
atio
na
Ce
ga. ?rzez zaniedbanie form zewnętrznych nie są oni w stanie złożyć
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
prawdziwego hołdu swemu stw órcy. ose
s

Jak dusza musi być chroniona przez ciało, tak nasze stany du-
chowe w ym agają zewftętrznego wyrazu. Błąd polega nie na przyję-
ciu tych zewnętrznych symboli, lecz na uważaniu tych symboli za
jedyny przedmiot czci, co jest surowo potępiane przez Islam.
,,Sałat powstrzym uje od niewidocznych i niepożądanych czynów” .
K oran surowo potępia tych, którzy wykonują akty religijne tylko
dla pozorów zewnętrznych. Prorok ‫ه‬1‫ إاا‬-‫ث) آﺳﺎ؛ل‬ ):‫ أ‬mówi, że modlitwy
niepołączone z uczuciem nie m ają w artości i że praw dziw a modli-
tw a je st tylko wtedy, kiedy serce znajduje się w obecności swego
Stwórcy.
Zatrzym am y się jeszcze na postach. Jest praw dą uznaną, że
związek duszy z ciałem wpływa na upodobania m aterialne i rodzaj
przyjemności, jakie jednostka sobie dobiera. Na tym polega przy-
czyna tego, dlaczego duchowe spostrzeganie tych, którzy przede
wszystkim dbają o ciało, stopniowo tępieje. N atom iast ludzie pogrą-
żeni w intelektualnych dociekaniach, poświęcają bardzo mało uwa-
g'i jedzeniu, piciu i przyjemnościom fizycznym. To zaś wskazuje, że
PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

dopóki dusza nie będzie oddzielona od pewnych trosk eielesnych,


nie potrafi ona wznieść się w królestwo myśli i ducha.
Praw ie wszyscy przywódcy duchowi i ludzie w iary zalecali swoim
naśladowcom posty. Każda religia nowoczesna czy starożytna, za-
w iera przepisy o postach. Zachowanie postów jest rzeczą konieczną
do osiągnięcia doskonałości duszy. Protestanci, któł-zy są najwię-
kszymi przeciwnikami zewnętrznych form, jednakże przestrzegają
posty. Wszystko to wskazuje na to, że post nie jest tylko zwykłą ce-
remonią, lecz posiada głębokie znaczenie duchowe.
K oran Przedwieczny mówi :
„Posty są złączone z wami tak, jak były złączone z waszymi
poprzednikami w tym celu, abyście mogli osiągnąć doskonałość
serc”.
'Zachowanie postów rozluźnia więzy zmysłowe, które krępują
ciało i nie dają mu możności wzniesienia się do królestwa ducha.
Z drugiej strony, podczas gdy w poszukiwaniu doskonałości ducho-
wej dusza dąży do rozłączenia się z ciałem, to ażeby osiągnąć dosko-
nalość w czynach szuka ona ciała i dąży do złączenia się z nim. To
podwójne wymaganie podkreśla konieczność s©
postów w pewnych
er
Re
pr
ap
od
uc
KP
okresach. Islam wymaga zachowaniaUMUpostów podczas miesiąca Ra-
ed
for
Ed
uc

mK
atio
na
Ce
la
madanu. Islam nie dąży do tworzenia ani pustelników ani epiku-
nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
rejczyków. ose
s

Poza osiągnięciem taqwa (prawość) posty dają także inne łaski.


Przyczyniają się do osiągnięcia wytrzymałości. Dla biednego czł(>
wieka obfite pożywienie jeden raz dziennie jest luksusem i po-
wstrzym anie się od picia i jedzenia w ciągu całego dnia jest dla
niego zadaniem stosunkowo łatwym, podczas gdy dla bogatego,
przyzwyczajonego do 4 regularnych posiłków dziennie, granica wy-
trzymałości jest osiągnięta wtedy, kiedy jest on zmuszony do odmó-
w ienia sobie w jedzeniu i piciu od wschodu do zachodu słohca w cią-
gu całego długiego miesiąca. Tak więc Ramadan nie daje zaniknąć
cierpliwości, wytrzymałości i powstrzymałości naw et wśród ludzi
bogatych. Przyczynia się to także do zrealizowania obowiązków bo-
gatych wobec biednych, szczególnie w okresie głodu. Doświadczenie
z głodem podczas postu ramadanowego powstrzyma zamożnego od
traktow ania głodu łekko.
Wiele innych jeszcze łask daje zachowanie postu, ale są one mniej-
sze i drugorzędne wobec osiągnięcia taqiva. Prorok Muhammed po-
wiedział, że łaski Boga nie mogą być osiągnięte przez samo po­
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI

wstrzymanie się od jedzenia i picia i, że dopóki post nie powstrzy-


m uje człowieka od złego, je st on zwykłym głodowaniem. Wskazuje
to na to, że prawdziwym celem i przedmiotem postu je st uzyskanie
Siły do powstrzym ania się od złego i oczyszczenia duszy.
Powyższy cel przyświeca i wszelkiej innej obrzędowości w Islamie.
Mohamed Zafarullah Khan

HISTORIA J E D N E J MUZUŁMAŃSKIEJ KSIĄŻKI


R E L IG IJN E J
W roku 1830 ukazała się w Wilnie nakładem Zawadzkiego książka
p. t. „Wykład w iary m ahom etańskiej”. Autorem jej był T atar litew-
ski, Józef Sobolewski, członek granicznego sądu apelacyjnego w No-
wogródku. Napisał ją na podstawie rękopiśmiennych „kitabów”,
w których zaw arte są objaśnienia dogmatów i obrządków religij-
nych Islamu. Ciekawe są kłopoty, jakie z wydaniem swego dziełka
miał Sobolewski. Dn. 8 października 1829 ٢ ■ złożył on za pośrednie-
twem drukarza Neumanna rękopis swej pracy w komitecie cenzu-
ry w Wilnie. Cenzor Berkm ann w zbraniając się — z powodów nam
nieznanych — zaaprobować rękopis do druku
Re
pr s© ١١ ^ własną rękę, przed-
er
ap
od
uc
KP
ed
for
U
staw ił go d© aprobaty głównemu zarządowi
mK
UM
Ed
uc cenzury, który na druk
atio
na
Ce
la
nd
Cu
zezwolił i rękopis zwrócił, poczym Berkm ann oddał go 20 grudnia ltu
ral
Pu
rp
ose
s
Neumannowi. z początkiem r. 1830 Sobolewski zwrócił się za po-
średnictwem sekretarza stanu Błudowa do cesarza Mikołaja I z pro-
śbą o zezwolenie na zadedykowanie mu swego dzieła, a także o udzie-
lenie Tatarom litewskim zapomogi na druk tej pracy. Cesarz pro-
śbie tej odmówił. Wówczas Sobolewski spróbował szczęścia u na-
stępcy tronu, prosząc go o zgodę na przypisanie mu pracy „Wykład
w iary m ahom etańskiej”, a ponadto o wpłynięcie na wileński komi-
tet cenzury, aby przyśpieszył rozpatryw anie jego rękopisu; przy
sposobności prosił autor o przyjęcie go na służbę w urzędzie guber-
nialnym. Cesarzewicz przesłał podanie sędziego do ku rato ra wileń-
skiego Nowosilcowa, w sprawie służby zaś polecił Sobolewskiemu
zwrócić się do zwierzchności guberniałnej. ? 0 wyjaśnieniach Nowo-
siłcowa w tej spraw ie następca tronu wystosował 11 m arca 1830 r.
do gubernatora grodzieńskiego pismo, w którym uznając, że Sobo-
lewski niesłusznie oskarżał cenzurę wileńską o powolność i niesłusz-
r،ie prosił o zapomogę i zezwolenie na dedykację, nakazał udzielić
mu surowej nagany z nadmienieniem, aby w przyszłości Sobolew-
ski z tego rodzaju podaniem do cesarzewicza się nie z١ ¥ ra ‫ ء‬ał - pod
PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

groźbą odpowiedzialności karnej. (Arch. Państw , w Grodnie. Spra-


wa Kanc. Gub. Grodz. N r 6 z r. 1830, k a rta 1 — 1 w., 3, 4, 6. Cy-
tuję wg. notatek ‫إ‬-). Leona N. M. Kryczyńskiego).
Co było przyczyną tak niechętnego stosunku cesarza i cesarzewi-
cza oraz władz rosyjskich do pracy religijnej Sobolewskiego — nie
wiemy n.a pewno. Można się tylko domyślać, że solą w 0‫ الآا‬był dla
nich zamieszczony w tej książce apel autora do T atarów litewskich,
aby w modlitwach używali języka polskiego zam iast arąbskiego.
s. Kr.
ISLAM A KOBIETA.
W zeszytach 11 i 12 „Misyj Katolickich” za 1936 r. znajdujem y
interesujący artykuł I[. Malinowskiej p. t. „Kobieta w Islam ie” .
Aczkolwiek autorce trudno zgodzić się bez zastrzeżeń z poglądem
muzułmanów, którzy uw ażają swego ‫;لء‬0 ‫ل‬/0‫ ﻫﺘﻞ‬Muchammeda za naj-
większego oswobodziciela kobiety, tym niemniej przyznaje ona, że
pod względem m ajątkow ym żadne prawodawstwo nie zapewnia ko-
biecie takiej samodzielności jak Islam. To też na kongresie kobiet
w Genewie w 1896 r. w ystąpił ٠١١٦٤١١ ' BeypersLutfi
Re
pr
od
© z przemową, w któ-
uc a
KP
ed
for
rej wykazywał zalety muzułmańskiego MU
Ed
prawodawstwa, jeśli chodzi
KU uc
atio
em
na
la

o kobiety, i zakończył tymi słowy: C„Muzułmanki korzystają z niektó-


nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
ose
s
rych praw , o które wy, Europejki, dopiero teraz walczycie”. Pozwą-
lamy sobie w ‫أ)أءاف‬za autorką przytoczyć niektóre poglądy uczonych
muzułmańskich. Tak ‫؛‬Q uasim Amin (zm. 1908 r.) w swojej książce
„Uwolnienie kobiety” zaznacza, że równość kobiety i mężczyzny wy-
raża się choćby w jej niezależności m aterialnej od męża i, twierdzi,
że w postulatach Islamu ‫ أ‬tendencjach przypisywanych mu, nie ma
niczego, coby usprawiedliwiało poniżenie kobiety w poszczególnych
k rajach muzułmańskich. Winy togo poniżenia należy szukać gdzie
indziej, a mianowicie w przesądach i zwyczajach tych ludów, które
Islam ’ przyjęły. Tym się tłumaczy fakt, że położenie kobiety w po-
szczególnych krajach muzułmańskich nie je st jednakowe. Dalej
uczony ten zwalcza pogląd prawników muzułmańskich na małżeń-
stwo, jako na układ, i przeciw stawia temu określeniu wielki przy-
W’ilej małżeński zaw arty w Koranie (XXX, 20) : „I On między wa-
mi stworzył miłość i miłosierdzie” . Zatem zdaniem togo uczonego,'
K oran uważa miłość za podstawę małżeństwa. Jeden z docentów
uniw ersytetu w Tunisie w dziele p. t. „Nasza kobieta w p ra n ie Ko-
ranu i w społeczeństwie” rozróżnia dwa rodzaje tekstów K oranu:
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI

teksty objawione (np. tekst ta k tu ją c y o jedności Boga) i teksty


opisujące zwyczaje i przesądy z czasów Muchammeda (np. wieio-
ż(ństwo, harem , itpj). Rzecz oczywista, że te ostatnie ^ie stanowią
części składowej Ksiąg świętych. Jeżeli chodzi o zarzut co do łatwo-
ści rozwodu w Islamie, to uczeni muzułmańscy cytują słowa Mu-
chammeda: „Ze wszystkich rzeczy dozwolonych Bóg najbardziej nie-
nawidzi rozwodu” , N a zakończenie swego artykułu autorka staw ia
pytanie: „Czy nowoczesne prądy feministyczne w spoteczeństwaęh
muzułmańskich są oznaką rozkładu wewnętrznego Islam u” ? Na py~
tanie to odpowiada przecząco i tw ierdzi: „Słusznym je st tylko po-
gląd, że Islam przechodzi głęboki kryzys i to jego zmaganie się
ze złem, które razem z reform ą ogarnęło społeczeństwo, je st ozna-
ką, że w Islamie tkw ią jeszcze ukryte potężne siły” -

ROZWÓJ IDEOLOGICZNY ISLAMU


W zesz. 8 wydawanego w W arszawie miesięcznika „Wiedza i ży-
cie” 'za marzec 1937 ‫*ل‬, ukazał się artykuł J- B i^berga p. t. „Rozwój
ideologiczny Islamu. Uwagi wstępne do lektury pracy prof. Wł.
N atansona” . Autoi" stwierdza, że Muchammed,
Re
pr s©
er podobnie jak Moj-
ap
od
uc
KP
ed
for
U
żesz i Chrystus, nie był filozofem, mnie
KUM tworzył filozoficznego syste-
Ed
uc
atio
na
Ce
la
nd
Cu
mu. Jego najw ażniejszą troską było zdrowie moralne człowieka, ltu
ral
Pu
rp
ose
s
walka ze złem we wszystkich przejaw ach życia ludzkiego, tworze-
nie norm ludzkiego współżycia. Był hum anistą w najgłębszym i naj-
szlachetniejszym znaczeniu wyrazu. Dążył do podniesienia człowie-
ka na taki poziom m oralnej doskonałości, aby stał się godnym swe-
go Stwórcy, na którego obraz i podobieństwo został stworzony. Na-
stępnie autor podkreśla w Islam ie realizm i surową prostotę naka-
zów i kultu, prostą dogmatykę i ścisły związek z życiem społeczno-
państwowym. Myli się tylko autor, twierdząc, że szlachetna etyka
Islamu, nakazująca miłosierdzie, ofiarność, łagodność, dobroć
i prawdomówność, obowiązuje tylko wobec wyznawców Proroka.
Jeżeli Islam odgranicza wiernych od niewiernych, to pod pierwszy-
mi rozumie nie tylko muzułmanów, lecz w ogóle wszystkich wierzą-
cych w jedynego Boga, a więc przede wszystkim ch}'ześc‫؛‬,jaii i ży-
dów, co wyraźnie i wielokrotnie zaznaczone je st w Koranie. Reasu-
m ując swe wywody, autor ustala następujące elementy w rozwoju
Islamu : li) monoteizm etyczny (element ،‫ ﻳﻠﻠﺴﻞء'ل؛‬semicki — endo-
geniczny), 2) intelektualizm grecki i 3) mistycyzm persko - hin-
duski (elementy nabyte egzogeniczne). ٠ . K-
10 PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

ZE WSPOMNIEŃ O KRÓLU FU ADZIE I

W zeszycie 7 /8 „Misyj Katolickich” za 1936 r. ukazał się artv-


kuł j . s. p. t. „Fuad I ” . w artykule tym, poświęconym pamięci
zmarłego w dniu 28 kwietnia 1936 I'. króla Egiptu Fuada I, autor
podkreśla, że król, będąc dobrym muzułmaninem, nie ograniczał się
względem katolików do tolerancji czy liberalizmu, lecz okazywał im
dużo życzliwości, w 1927 r. król złożył wizytę papieżowi, przy czym
otrzym ał od Fiusa XI w darze obraz NMP. i order „Złotej O strogi” .
Z powodu tej wizyty pisał w swoim czasie Osservatore Ilomano:
„Ta wizyta jest nowym świadectwem prawdziwego szacunku kró-
la Egiptu dla Kościoła W olickiego. Fowiadamy „nowym świadec-
tw em ”, gdyż kiedy mowa o jego usilnym dążeniu do dobrobytu pań-
stwa, należy także pamiętać o jego zainteresowaniu i sympatii, ,ja-
ką darzy pracę naszych misjonarzy. Swoboda religijna i poparcie
ze strony króla pozwoliły katolikom wszystkich ob‫؛‬/ządków praco-
v/ać z dobrym skutkiem na ziemiach E giptu” .
Dalej autor przypomina kilka faktów, o których może nie wszy-
Re s©
r
pe
pr
scy wiedzą. I tak może dla wielu były Ktajem
od
uc
ed
for Pa nicą przyjazne stosun-
Ed
MU
KU
uc
atio
ki- między królem, a delegatami apostolskimi
Ce
m — najpierw z Msgr.
na
la
nd
Cu
ltu
ral
Cassalo, a później z Msgr. Valei'i. Gdy papież postanowił utworzyć Pu
rp
ose
s

٧ ' Egipcie w lkariat apostolski, król całą duszą sprzyjał temu dziełu
i pragnął, aby pałac wzniesiony na brzegu Nilu godny był repre-
zentanta stolicy Apostolskiej. Skoro zaś chodziło o uzyskanie terenu
pod nowy kościół czy klasztor, król zawsze udzielał sw^ej pomocy.
Tak było niedawno z domem dominikanów w Abazji i z katedrą
V P ort - Said, poświęconą Maryi, Królowej św iata. Prócz tego,
królewska opieka i zapomoga w wysokości 2000 fr. zasilały regu-
larnie kwesty, co roku na rzecz biednych organizowane, przez róż-
1U gminy katolickie. Król uczestniczył w pracy ch ay taty w n ej ka-
tolików, specjalną wszakże uwagę zwracał na ich szkoły 1 nie szczę-
dził im słów zachęty. Król nie wahał się powierzać katolikom odpo-
wiedzialnych stanowisk takich, jak am basadora w Waszyngtonie,
radcy królewskiego, czy dyrektora swego europejskiego biuł-a, mie-'
syczącego się w pałacu. Najwyższy dowód zaufania dla katolicyzmu
złożył król przed samą śmiercią, gdy na członków Fady Regencyj-
nej, która miała zadecydować o nowym rządzie, wyznaczył Fakhry
Faszę i Nessim Faszę, wychowanków zakonów katolickich.
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 11

PRZEGLĄD LITERATURY o ISLAMIE I TATARACH


POLSKICH ZA R. 1937

I.

L iteratu ra ‫ ه‬Islamie w różnych językach jest ogromna i niemożli-


‫ &' اأ‬byłoby rzeczą wymienienie w ram ach krótkiego artykułu wszyst-
kich prac, jakie w tej dziedzinie ukazały się w ciągu roku 1937 na
półkach księgarskich. Ograniczę się przeto do omówienia publikacji
tylko polskich.
z dzieł naukowych o Islamie należy wymienić przede wszystkim
książkę ‫ق‬. p. prof. Wl. Natasona pt. „P rądy umysłowe w dawnym
Islam ie” (Lwów, stron 194), która spotkała się z bardzo życzliwym
przyjęciem krytyki fachowej. P racą czysto filologiczną są prof.
A. Zajączkowskiego ,,Wybrane ustępy z n to lijsk o tu ï'e c k ie g o prze-
kładu K oranu” (cz. II ,,studiów nad językiem staroosm ańskim ” te-
goż autora w wydaniu Polskiej Akademii Umiejętności). Popula-
1'yzacyjny charakter ma żywo i przystępnie napisana książeczka
absolwenta akademii muzułmańskiej w Al-Azharze mgr. M ustafy
Re
pr
od

Aleksandrowicza pt. „Krótki zarys religiiPapeIslam
r u” (Wilno, stron 42).
uc
ed
for
UK
Z artykułów dziennikarskich o Islamie mK
UMEd
trzeba wymienić: w. Raj-
uc
atio
na
Ce
la
nd
Cu
kowskiego (K air) „Egipski Kaligula. K alif rządzący z rozkazu Bo- ltu
ral
Pu
rp
ose
s

g a” (K uryer Lit. Nauk. Nr. 25 dod. do IKC. z 25.1 — o kalifie


Al-Hakim Bi-Amr’illah, wiek X — XI) ; stan. Kryczyńskiego „Kult
św. Jerzego w Islam ie” (tamże, z dn. 19.IV) ; A. Grobickiego „Wschód
— ziemia bogów, proroków i czcicieli diabła” (tamże. Nr. 33
z 9.VIII — m. in. o sektach muzułmańskich) ; w. s. „Kobieta Isla-
mu” (K urier Wileń., 16.IV ). Szereg artykułów o Islamie i muzuł-
manach zamieściło wileńskie „życie T atarskie” w r. 1937, a to: prof.
s. Bazarewskiego „Muzułmanie w Jugosław ii”, M. Aleksandrowicza
,..Meczety w K airze”, Kirim li Y igit „Polityka muzułmańska a świat
Islam u”, Z. Romanowiczôxvny „Zagadnienie śmierci w Islam ie”
(tłum. z „Moslemische Revue” ), A. Kherbi „Ruch muzułmański w Al-
gierze”, Veysi Mechmeda „Rozw(')j Islamu w Turkiestanie”.
życie religijne muzułmanów polskich wywołuje nieraz echa w pra-
sie. I tak np. obiór na imama gminy muzułmańskiej w Warszawie
mgr. A. I. Woronowicza, a w pewnej łączności z tym także sprawę
budowy meczetu w stolicy omawiane na łamach prasy w artyku-
łach ilustrowanych nieraz fotografiam i nowego imama i projektowa-
nego meczetu (K urier Warsz., Gazeta Polska, Express Por., Wai'sz.
12 PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

Dziennik Naród., Orędownik Wielkop., Express Lubel., Goniec


Warsz., L’Écho de Varsovie i inne). Pobyt j. E. Muftiego dr. j,
Szynkiewicza w Indiach wywołał szereg artykułów w prasie zagra-
nicznej i polskiej z końca 1936 i początku 1937 r. (The Times India,
Iilustrated Weekly of India, Civik M ilitary Gazette, św iatow id
z 13.11, art. „Polska u w rót Indii). Podobnie inform owały pisma
0 wyjeździe j . E. Muftiego do Egiptu (K urier Zachód., Dzień Dobry,
Express Por., Express Lubel., Dziennik Białostocki, Narodowiec,
Neue Lodzer z tg. i inne).
Zainteresowanie prasy wzbudzają także przyjazdy wybitnych mu-
zułmanów ze Wschodu i stosunki łączące ich z polskimi wyznawca-
mi Islamu. Pisano wiele zwłaszcza o przyjeździe do W arszawy przed-
stawiciela i propagatora ruchu „Ahmadiya” Ayaz Khana (K urier
P oranny z 16.VII, art. Tamary Dżabagi „W ysłannik Wielkiego Ka-
lifa”, IKC. z 19.V, K urier Czerw. 4.XI, Dziennik Białostocki, Przegl.
Katol. 3.X, Wiem WTszystko, Czas i inne), p. Ayaz Khan zamieścił
w londyńskim „The Muslim Times” z 8.VII art. „Poland and Islam ”
oraz artykuły o T atarach polskich w „The Sunnrise” (Lahore, N r
23 i 24 z r. 1937). Przyjazd m inistra Cesarstw a Indii sir Zafarullah-
Re s©
er
K hana i ra u t wydany na jego cześć przy
pr
od
uc
ed
for KP
ap udziale muzułmanów poi-
U
Ed

skich dał prasie asum pt do pisania UM uc

m Ko stosunkach polsko-indyjskich
atio
na
Ce
la
nd
Cu
ltu
1 Islamie w Polsce. (A. Sum iński w IKC. z 19.V III, światowid ral
Pu
rp
ose
s

21.VIII, j . m . T. „Czy wielki kalif zbuduje meczet dla Tatarów


polskich w W arszawie”, K urier Polski z 18.V III, Express Por., Kur.
Bałt., Głos Lubel., Dziennik Polski, Oberschles. K urier, Gazeta
Gdańska z 19.VII, The Sunnrise N r 37 i inne).
Z prac poświęconych specjalnie Tatarom polskim oraz poszczegól-
nym dziedzinom ich historii i życia zanotować wypada przede wszyst-
kim syntetyczny artykuł m gr. Stanisława Kryczyńskiego pt. „Tata-
rzy polscy” (Rocznik Ziem Wsch. 1938, s. 105— 121 i odbitka, stron
19; recenzja: K. Łęczycki, „Cyfry i egzotyka Ziem Wsch.”, Gazeta
Polska, 14.XII.37). Krótki artykulik o T atarach w Polsce dał w Ka-
lendarzu I. K. c. na r. 1938 S. Tuhan Baranowski. Garść informa-
cji czytelnikom niemieckim daje art. H. L. „T ataren in Polen”
(M ünchner Neueste N achrichten”, Nr. 31 z 21.11.37).
Fragm ent historii wojennej Tatarów polskich od XIV do X VIII w.
daje Stan. K ryczyński, „T atarzy litewscy w walkach Polski i Litwy"
o Bałtyk i ziemie pomorskie” (Jan tar, organ Inst. Bałt. N r. 1 z
1937 r.). Jako zeszyt 1—3 „Przegl. Islamskiego” ukazała się praca
Leona Kryczyńskiego pt. „H istoria meczetu w W ilnie” poprzedzo-
z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 13

na jego życiorysem z okazji 25-iec‫؛‬a jego działalności literackiej


i społecznej (o tym jubileuszu zob. M. Arciszewskiego „Przez Islam
dla Polski”, K urier Bałt. z 6.IX ). z artykułów drobniejszych, które
wczasy w Łostai” (życie Tat. N r 9), A . p. „Dożynki tatarskie w
mienić: sta n . Kruczyńskiego „Jakub Buczack‫( ”؛‬Polski Słownik Bio-
graficzny, wyd. Pol. Akademii Umiej., t. III), tegoż „strzęp y iegen-
dy w tatarskich zaściankach” (Słowo, 18.V II), tegoż „ o ratow anie
zabytków tatarskich ” (życie Tat. Nr. 10) ; j . j . Tochtermanna
„S tru k tu ra wiekowa ludności tatarskiej w Polsce” (życie Tat. N r.
10) ; A. /. Woronowicza „Język polski w tran sk ry p cji arabskiej”
(tamże. Nr. 1) ; A. śnieżko, „o T atarach m irskich” (Ziemia Lidzka,
Nr. 12), oraz art. „ey” pt. „T artaren g rab in Dippoldiswalde” (Der•
” N r. 205 z 27.VII).
C harakter felietonowych „obrazków” m ają artykuły: j . Podoskie-
go „W śród wileńskich T atarów ” (K ur. Warsz. 17.VI), w. Romoc-
kiej „Uroki Sarajew a” (tamże, 20.VI — o dwóch T atarach polskich
w „medrese” sarajew skim ), s. Tuhan Baranowskiego „Letnie wy-
wczasy w Łostai” (życie Tat. N r 9), A . p. „Dożynki tatarsk ie w
Iwanowie” (tamże N r 10). z rzeczy publicystycznych wymienić ti-ze-
ba jeszcze M. Asanki-Japolła „Od fenicjologii
Re
pr s©
er do tatarologii” (Czas
ap
od
uc
KP
ed
for
Ed
MU
7.1), „T atarzy polscy” (Kur. Por., em21.VIII)
KU uc
atio i Leona
na
la
K ryczyńskiego
C nd
Cu
ltu
„T atarzy a pułk. Koc” (życie Tat. N r 7). Tegoż autora art. „ o tru d - ral
Pu
rp
ose
s

nościach pracy społecznej” (N r 8) wywołał dyskusję na łam ach


„ż. T.” . Zabierali w niej głos A. /. Woronowicz, „Nasza pra-
ca społeczna” (N r 9) i s. Tuhan-Baranowski, „Cel pracy społecz-
n ej” (N r. 10). Podobny charakter dyskusyjny ma art. tego ostat-
niego autora pt. „Tradycje tatarsk ie” (tamże Nr*. 7).
W W arszawie ukazała się książka Karola Koźmińskiego pt. „Ka-
mienie na szaniec”. Książka ta, obejmująca życiorysy dw unastu po-
ległych na polu chwały żołnierzy polskich, zaw iera . 1 1 ١٦٦ . ‫ن‬. piękne
opowiadanie o Aleksandrze Kózman Mirza-Sulkiewiczu pt. „Księżyc
na nowiu”. Poza tym literaturę o Sulkiewiczu wzbogaćmy prace za-
mieszczone w t. XV „Niepodległości” : T. Rawicz-Lipińskiego „N a-
stroje niepodległościowe wśród em igracji polskiej w R osji” oraz
Wład. Malinowskiego i L. Wasilewskiego „Listy Józefa Piłsudskie-
go”, stanowiące pierwszorzędny m ateriał źródłowy o Sulkiewiczu.
W ydarzenia z życia kulturalnego i społecznego Tatarów polskich
znajdują również odbicie w prasie. Pismo tatarsk ie w Mukdenie
„Milli Ba.jrak” z 22.1 w art. „Lehistan reisi dżum hurun zijaret” oma-
w ia audiencję jakiej p. Prezydent R. p. udzielił w r. 1935 delegacji
14 PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

T atarów polskich, o utworzeniu w Kłecku Tatarskiego Związku


Strzeleckiego znajdujem y wzmianki w „Expressie Por.” , ,,Expressie
Lubel.” i „Dzienniku Białostockim” z 23.V. ‫ ه‬otwarciu świetlicy Ko-
ła Młodzieży Tat. w Wilnie piszą: I. K. c. z 25.1‫ رل‬Słowo, Kur. Warsz.,
Słowo Poleskie, Wschód I—VI, Emel Nr. 4, Jasz Türkestan Nr. 4,
Milli B ajrah Nr. 19 i 20, Kurtułusz Nr. 2 9 - 3 0 (Z. Soysal, „Vilno-
da yeni T a ta rła r” ). o raucie wydanym przez Tatarów wileńskich
na cześć oficerów pułku, w którego skład wchodzi Szwadron T atar-
ski — Słowo 12.III. O wręczeniu buńczuka temuż szwadronowi ^rzez
społeczeństwo tatarsk ie — Kur. Wił., Słowo 26.VII, Gazeta Poł., Sło-
wa Polesia, Dzień Dobry i inne.
Osobno najeży wspomnieć o wydawnictwach periodycznych, w
Wilnie ukazał się „Kalendarzyk kieszonkowy” na r. 1355/6 ery mu-
zułm. (1937) z cykłu kalendarzyków wydawanych co roku przez
M uftiat. Myśl wydawania takiego kalendarza je st b. dobra, nałeża-
łoby jednak rozszerzyć podawane w nim inform acje i (lane staty-
styczne o muzułmanach1 polskich i pozakrajowych. Co miesiąc wy-
chodziło pismo „życie T atarskie” (wydawnictwa r. IV) pod redak-
cją płk. s. Tuhan-Baranowskiego. Zeszyty „ż. T.” z r. 1937 korzyst-
Re s©
r
^ie różnią się od poprzednich. Treść ich Kstaje
pr
od
uc
ed
for Pa
pe się coraz bardziej zwar-
UEd
UM uc
ta i bogatsza. Mamy tylko pewne Cezastrzeżenia co do pom ijania nie-
mK
atio
na
la
nd
Cu
ltu
których spraw społecznych i przeciążania treści artykułam i niezwią- ral
Pu
rp
ose
s

zanymi wcale ani z T ataram i polskimi ani z Turko-Tataram i w ogóle.


Z uznaniem za to podkreślić musimy, że redakcja potrafiła prze-
zwyciężyć trudności m aterialne i techniczne, jakie pow stają przy
tego rodzaju wydawnictwach.
Dawniej ogłoszone prace o T atarach połskich znajdowały w ciągu
X. 1937 echa w recenzjach i sprawozdaniach, o „H erbarzu rodzin
tatarskich w Polsce” s t. Dziaduleivicza wspomina Wl. Semkowicz,
„Nauki pomocnicze historii” (K w art. Histor. R. 41, zesz. 1 - 2 ) .
j . Hof f man w swej „Bibliografii W ołynia” (Rocznik Wołyński t. V—
VI) omawia „Przywilej ‫'آلا‬0‫ ألا‬Michała dla Tatarów Wołyńskich
z r. 1669”, ogłoszony w II tomie Rocz. Tat. przez s t. Kryczyńskiego,
oraz pracę A . Szyszm ana „Osadnictwo karaim skie i tatarskie na zie-
miach w. Ks. Lit.” (Myśl K araim ska), w „Miesięczniku Heraldycz-
liym” (N r. 3) ukazała się recenzja artykułu s t. Kryczyńskiego „Nie-
znane szczegóły o rodzinie generała Józefa Biełaka” (Ateneum Wi-
leńskie. R. XI, 1936) sygnowana literam i T. /. „Bibliografię do hi-
storii Tatarów polskich” Leona. Kryczyńskiego omówił K. Jasiula-
nieć w „Ateneum Wil.” (R. X I), a wzmianki o niej znajdujem y w ze­
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 15

stawieniach bibli()graficznych ٣ • Nowodworskiego ,,Województwa


wschodnie w świetle tytułów książek” (Aten. Wil. XI, tenże: „P،ocz-
nik Ziem Wsch.” 1938 i „Slavische Rundschau” N r. o), z ,,Collecta-
nea O rientalia”, wyd. przez w. Kotwiczą (N r. 11) dowiadujemy się
o referacie B. Baranowskiego „٠ znajomości języka tureckiego w da-
wnej Polsce XV — XVII w.”, wygłoszonym na VI Zjeździe orien-
talistów polskich w W ilnie; prelegent wspomina m. in. o roli Ta-
tarów - tłumaczy w kancelarii królewskiej.
Kilka słów należy się także tym książkom i artykułom, które w za-
sadzie tra k tu ją c innych zagadnieniach, a ubocznie zajm ują się też
problemami turko-tatarologicznymi. Na wzmiankę zasługuje tu
książka M. Miesesa „Nauka o rasach w służbie polityki” . A utor —
publicysta operując źródłami historycznymi dla przeciwstawienia
się luodnej teorii „rasizm u”, wskazuje m. in. na różnorodność skła-
du etnicznego ludności polskiej, przy czym domieszkę mongoło-tu-
recką omawia w dwóch specjalnych rozdziałach : „Pierw iastek mon-
golski w Polsce” i „T atarzy na Olimpie polskim” (tu daje garść
argumentów na poparcie swej tezy o tatarskim pochodzeniu rodzi-
ny A. ^'lickiewicza). Nowe uzupełnione wydanie pracy ,/. s t. Bystro-
Re s©
er
nia „Nazwiska polskie” zawiera m. in.KPdane
pr
od
uc
ed
for
ap o nazwiskach Tatarów
U
Ed
M
polskich. z. Lasocki, „z Dziejów CemPolski
KU
uc
Nowożytnej prof. Konop-
atio
na
la
nd
Cu
ltu
،zyńskiego” (Kraków, odb. z „Głosu N arodu” ), poddając krytyce ral
Pu
rp
ose
s

najnowsze dzieło znakomitego historyka, wprowadza do dziejów wie-


ku XVII zagadnienie buntu Tatarów Lipków (rozdz. XIV „Lipko-
wie” ) z powołaniem się .na pracę St. Kryczyńskiego „Bej barski”
(P،ocz. Tat. II, 1935). M ateriały do życiorysu Al. Sulkiewicza („Czar-
liego Michała” ) przynoszą ,,Pisma zbiorowe Józefa Piłsudskiego”
(art. L. Wasilewskiego w t. 1 oraz t. II i IV) oraz artykuły : St. Woj-
C iechow skiego „N a em igracji 1892 — 1894” (Prosto z Mostu, Nr.
12 z 7.III) i K. Wrzosa „Adam Koc” (I. K. c., 21.11). Drobne wzmian-
ki o nim znajdujem y w „Słowie” („ ‫ ة‬. p. Julia Piłsudska” Nr. 3
z 3.III oraz Nr. Nr. z 20.V i 16.V II). Br. Patvloivski, „W ojna polsko-
rosyjska w 1792 r.” (Rocznik Wołyński, V — VI) podaje kilka
szczegółów o pułkach tatarskich. Wreszcie s t. K ryczyński w art.
„٠ pochodzeniu nazw Białej, Czarnej i Czerwonej Rusi” (K uryer
Lit.-Nauk., dod. do I. K. c., 15.III) wysuwa oryginalną hipotezę o ta-
tarskiej genezie nazw Białej i Czarnej Rusi.
Ja k widzimy rok 1937 w polskiej literaturze islamistycznej i ta-
tarologicznej zaznaczył się głównie przyczynkami. Książek o znaczę-
niu podstawowym było nie wiele, za to pokaźna ilość artykułów nie­
16 PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

wielkich wprawdzie rozmiaram i, ale poważnych i opartych na wla-


snych badaniach ich autorów stanowi trw ały dorobek rozkwitającej
u nas gałęzi nauk orientalistycznych — tatarologii.
Leon Kryczyński.

II.
Ze szczególną radością należy powitać książkę D ra WładysłaAya
N atansona „P rądy umysłowe w* dawnym Islam ie” wydaną przez
Książnicę-Atlas. Lwów —- W arszawa, 1937 (I,x — 194 str.), a trak-
tu jącą o dorobku naukowym pierwszych 8 stuleci Islamu. Obiekty-
wizm autora, oraz zwięzłość i przystępna form a opowiadania wpro-
w adzają czytelnika w k rąg dociekań uczonych muzułmańskich naj-
świetniejszego okresu rozwoju nauki n a Bliskim Wschodzie. Prze-
suw ają się przed nam i Al-Hamadani, Al-Aszari, Al-Gazali, Ibu Tu-
faji, „M utakallim un”, Al-Kindi, Ar-Razi, A l-Fargani, Al-Mutanabbi,
A l-Farabi, Biruni, Ibu Sina i tylu innych pomniejszych, co swymi
dyscyplinami i teoriam i ta k wielce zaważyli na dalszym rozkwicie
nauk w Europie Zachodniej.
Sentym ent autora dla niektórych postaci
Re
pr s©
er
dawnego św iata Islamu
ap
od
uc
KP
ed
pobudza czytelnika do zgłębienia wiadomości
for
U
Ed
M o pracy poprzedników
KU
uc
atio
em
na
la
i porównywań z przejaw am i obecnego św iata ls‫؛‬a.r‫؛‬iu.
C nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
E rudycja autora w dziedzinie filozofii i nauk ścisłych, wykazana ose
s

w traktow aniu dyscyplin Mutazylitów, Al-Gazali, ,,M utakallimun”,


Ar-Razi, Ibu Siny i innych, zawiodła go jednak ‫ ^إل‬str. 47, gdy mówi
„Turcy szybko i łatwo przyjęli Islam, jako dogodną religię” i na
str. 51, gdy pow tarza za innymi ,,Allah Proroka nie je st miłosier-
nym Ojcem...”. Zarówno pierwsze jak i drugie twierdzenie nie po-
siadają uzasadnienia i są tylko odzwierciedleniem sądów po'wst^ych
w okresie w ypraw krzyżowych, inkwizycji hiszpańskiej i panicznego
Sitrachu przed potęgą Osmanów.
Używanie przez autora na przem ian term inów „m u ^ łm ań sk i”
(str. 46) i „m ahom etański” (str. 42) przypomina raz jeszcze o ko-
nieczności przyjęcia jednolitej terminologii, przyezem term in „mu-
zułm ański” należy uważać za jedynie poprawny.

Bardzo pożytecznym dziełem dla muzułmanów polskich je st praca


M ustafy A eksandrow icza pt. „K rótki zarys religii Islam u” (Wilno,
1937, str. 42). A utor w 10 krótkich rozdziałach uwypukla zasady
i filozofię Islam u oraz zaznajam ia z historią Koranu.
z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 17

Rozprawę tę uważaną za wstęp do „W ersetów z K oranu” (Wyd.


M uftiat. 1935) wypada polecić imamom jako drogowskaz przy
nauczaniu dzieci ‫ ل‬młodzieży szkolnej ï’eligii muzułmańskiej. Należy-
ubolewać, że został pominięty rozdział o obrzędowości islamskiej.
Im am A li Ism ail Woronowicz.

KRONIKA KRAJOWA z ROKU 1937


W A RSZAW A . 17 styczn ia w lokalu In stytu tu W schodniego odbyło się pod prze-
v.odnictwem p. (). N . M. K ryczyńskiego ogólne zebranie członków gm iny
m uzułm ańskiej celem w yboru im am a. W ybrany został je d n o g ło s ie p. A li Ism ail
■\Voronowicz, którem u redakcja „P rzeglądu Islam sk iego” składa na tym m iej-
scu sw oje gra tu la cje i n ajlepsze życzęnia.
‫ ﺀ;ه‬w zw iązku z ustąp ien iem p. A sfa n d ia ra F a rlejew a ze stan ow isk a im am a
gm iny m uzułm ańskiej m. st. W arszaw y członkowie gm in y w ręczyli m u n astę-
p u jący adres: „D ostojny P an ie Im am ie! w chw ili, gdy u stęp u je P an ze sta-
now iska Im am a, aby przejść n a zasłużony wypoczynek, m y m uzułm anie m. st.
^''arszaw y składam y P an u Im am owi serdeczne podziękowanie za gorliw ość i od-
danie, z jakim przez la t dziesięć p ełnił P an pow ierzone Mu obowiązki, godnie
reprezentując Islam na naszej tak daleko n a północ w ysu n iętej placów ce w y-
znaniow ej. W arszaw a, dnia 17 styczn ia 1937 r .” (50 podpisów ).
28 ‫ ﺀ؛ب‬stycznia rotm . D ym itr Szalik aszw ili w y g ło sił w Klubie „P rom eteusz”
Re
pr er s©
odczyt pt. „W ojskowe trad ycje K au k azy”. ap
od
uc
KP
ed
for
Ed U
29 ‫ ﺀ؛ب‬styczn ia m gr. S ta n isła w K ryczyńskiUM w y g ło sił w O rientalistycznym Kole
uc

mK
atio
na
Ce
la
nd
Cu
M łodych przy In stytu cie W schodni‫ ^؛‬przem ów ienie pt. „R ola historyczna Turko-
ltu
ral
Pu
rp
ose
s
T atarów ”.
12 ‫ ﺀ;ب‬lutego dr. A . Zihni Soysał w y g ło sił tam że odczyt pt. „K ultura Tata-
rów krym skich”.
15 ‫ ﺀ؛ي‬lutego P an Prezydent Ign acy M ościcki p rzesłał do lcróla egipskiego
F aru k a I telegram n astęp u jącej treści: „Proszę Jego K rólew ską Mość o przy-
jęcie z okazji Jego urodzin gorących moich oraz narodu polskiego życzeń szczę-
ścia Jego K rólew skiej Mości oraz pom yślności Jego k rólestw a”.
18 ‫ ﺀإي‬lutego inż. K osta Z angi w y g ło sił w Klubie „P rom eteusz” odczyt pt.
„H art ducha”.
5 ‫ ﺀ؛ي‬m arca odbyła się w sa li In sty tu tu W schodniego u roczysta akadem ia
ku uczczeniu 40-lecia działalności lite r ^ o -p u b lic y s ty c z n e j p. A yaza Ishaki, pi-
sarza i przyw ôdcÿ ruchu niepodległościow ego T urko-T atarów z Id el-U ralu , urzą-
dzona staraniem Sekcji K rym sko-Idel-U ralskiej Orient. K oła M łodych. Wygło^
SZOKO szereg przem ów ień (Ibrahim o tar, M irza B ała, A ndrzej K rzyżanow ski,
M usa Bej R a fi Zade i in.) utrzym anych w bardzo serdecznym i podniosłym
tonie. Im ieniem T atarów polskich przem aw iał p. © lgierd N . M. K ryczyński.
Jubilat otrzym ał szereg depesz i listó w gratu lacyjn ych . N a zakończenie zosta-
ły w ykonane deklam acje i m elodie tatarsk ie.
5 ‫ ﺀ؛ب‬m arca w ystartow a ł z W arszaw y do P a lesty n y sam olot „D ou glas”, otw ie-
rając stałe połączenie lotnicze. P olski z P a lesty n ą przez Lwów i
U sta w a skarbow a ١٢ prelim inarzu budżetow ym M inisterstw a w. R. i o . p.
na okres od 1 kw ietn ia 1937 do 31 m arca 1938 ‫'ل‬, przew iduje w yd atk i na potrze­
18 PRZEGLĄD ISLAM SKI Z. 4

by w yznan ia m uzułm ańskiego w kwocie 56.950 zł. (D ziennik U sta w R. p . N r. 23


z 30.III.1937).
‫ ﺀ؛ب‬P rzybył do W arszaw y i dn. 1 k w ietn ia złożył listy uw ierzyteln iające Pa-
nu Prezydentow i R. p . now y egipski chargé d ’a ffa ir es p. K am il Abdul Ra■
him.
- 1 0 -‫ ؛؛؛‬kw ietnia szkoła m uzułm ańska w W arszaw ie urządziła w Inst. W schód-
nim trad ycyjn ą „H erbatkę”, podczas której m łodzież szkolna, w ykonała dwu-
aktówkę pt. „Serce m atk i” (A na y er eg i), melodie tu rko-tatarskie oraz dekla-
mac.je w języku turko-tatarskim , po czym n a stą p iły tańce wschodnie i ogólne
oraz herbatka.
7 ‫ ﺀ؛ي‬m aja p. K am ila Ibrahim w ygłosiła w In stytu cie W schodnim refera t
pt. „K obieta Id el-U ralu ”.
14 ‫ ﺀ؛ي‬m aja w In stytu cie © rientalistycznym u. j . p. Jan Reyehm an w ygło-
sił odczyt pt. „Z n ajom ^ ć języków wschodnich w Polsce w X V III w .”.
22 ‫ ؛ي‬m aja odbył się w sali In sty tu tu W schodniego uroczyst.y obchód Maulu-
du Proroka M uhammeda, urządzony przez szkołę m uzułm ańską. Program ob-
chodu objął: zagajenie, recytacje Koranu i odczyt o Islam ie.
1% 31 m aja odbył się tam że „W ieczór K aukaski" urządz،>'ny przez Orient.
Koło Młodych z okazji X IX rocznicy ogłoszenia ' republik kauka-
skich. Słowo w stępne w ygłosił prez. R adw ański, refera t o K aukazie — inż. Ko-
sta Zangi, w iersze — p. M. Cotadze, deklam acje — p. A zer A zis. N a zakoń-
czecie zostały w ykonane m elodie i p ie ^ i ludowe.
‫؛;و‬ w m aju pi،-zybył do W arszaw y z Indii W sch. s©
i zam ieszkał w Boernero-
er
Re
pr
ap
od
wie dr. A yaz-K han, przedstaw iciel ruchu m uzułm
uc
ed P ańskiego „A hm adiya” w In-
for
EdUK
diach i w ysłannik K alifa. UMuc

mK
atio
na
Ce
la
nd
Cu
ltu
9 ‫ ه‬czerw ca odbyło się w salach In stytu tu W sch. uroczyste pow itanie m ini-
ral
Pu
rp
ose
s
stra pełnom ocnego republiki chińskiej p. Suntchou Wei.
18 ‫ ﺀ؛ي‬czerwca z okazji pow itania chargé d ’a ffa ir e s k rólestw a E g ip tu p. Ka-
niila Abdul Rahim oraz pobytu w W arszaw ie j . E. M uftiego dr. j . Szynkie-
w icza In stytu t W schodni podejm ował zaproszonych gości czarną kawą.
30 łipca chargé d ’a ffa ir e s E g ip tu p. Kam il Abdul Rahim i jego małżon-
ka w ydali w salonach poselstw a p rzyjęcie z okazji koronacji j . K. M. króla
F aruka I. w przyjęciu w zięli udział członkowie gm iny m uzułm ańskiej z pre-
zesem p. Olgierdem N . M. Kryczyńskim na czele.
17 ‫ ﺀ;ه‬sierpnia przybył do W arszaw y sam olotem m in ister handlu i przem ysłu
cesarstw a Indii sir Mohammed Z afarullah Khan. w pow itaniu m in istra na
lotnisku w arszaw skim oraz w !■aucie w ydanym na jego czeéé ‫ﻟﺪآ‬:‫إﻟ'ﻪ‬ udział m. in.
członkowie gm iny m uzułm ańskiej m. st. W arszaw y z prezesem p. Olgierdem
N . M. K ryczyńskim i imamem A li W oronowiczem na czełe.
7 w r z e n ia odwiedził n aszą redakcję dr. Klopp, niem iecki m uzułm anin,
który podał, iż m uzułm anów w Niem czech je st około 1.000 osób, z których oko-
ło 250 zam ieszkuje w B erlinie; połowę m uzułm anów stanow ią N iem cy.
15 ‫ ه‬października odbyła się staraniem Orient. Koła M łodych przy In s ty t^
cie W sch. A kadem ia w 385 rocznicę upadku K azania. P rzem aw iali pp. : Kembir
Kembirow, A yaz Ishaki, K am ila Ibrahim ówna, R esul Zade (im ieniem K onfe-
derac.‫ ؛؛‬K au k ask iej), Iw anow icz (im ieniem U k ra in y ), Olgierd K ryczyński (im ię-
niem T atarów polskich).
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 19

- 5 -‫ ؛؛؛‬listopada prof. H. Mościcki om aw iał przez 0‫ ﻧﺴﺚ‬w przeglądzie w yd aw -


nictw m. in. pracę p. Leona K ryczyńskiego pt. „H istoria m eczetu w W iln ie”.
٠ 27 listopada w In stytu cie W schodnim odbyło się zebranie tow ai'zyskie
z okazj'i przybycia w ycieczki T atarów z R um unii i T urcji na u ro cz y sto ^‫ ؛‬obcho-
du 20-ej rocznicy 1-szego K urultaju na Krymie.
28 ‫ ه‬listopada w domu Medyków odbyła się akadem ia ku uczczeniu 20-tej
rocznicy pierw szego K urułtaju na Krym ie przy udziale delegacji T atarów z Ru-
munii i T urcji, złożonej z 17 osób. N a akadem ii, której przew odniczył senator
s. Siedlecki, przem aw iali: pi'of. o. Górka, w. Bączkowski, A yas Ishaki, M. E.
R esul Zade, M. K ow alew ski, o . K ryczyński, E . Szynkiew icz i in. W ieczorem
tegoż dnia i tam że odbył się w ystęp przyjezdnych T atarów . Tańczono nai-odo-
we tańce w narodowych strojach i śpiew ano ta ta rsk ie piosenki.
10 ‫ إ؛ه‬gr'.]dnia w In stytu cie ^Vschodnim odbył się odczyt pt. „M uzyka azer-
bajdżańska”.
W ILNO. 10 stycznia w lokalu M uftiatu p. M ustafa A leksandrow icz w y g ło sił
odczyt pt. „Istota Islam u ”.
٠ 3 lutego p. M ustafa A leksandrow icz opuścił W ilno, udając się do "3‫ ؟‬ro-
zolim y, gdzie rozpocznie pracę w K onsulacie R. p .
3 ،‫ ؛؛‬lutego zm arła tu generałow a Z ofia Bielakowa.
11 ‫ ه‬lutego p. S zeryf A idarow odśpiew ał w radio kilka piosenek w język u
tatarskim .
• 1 4 •‫ ؛؛؛‬lutego odbyło się w alne zebranie członków m iejscow ego oddziału Związku
K ult.-© św . T atarów , na którym wybrano nowy rZarząd © w składzie: prof. ste -
es
Re
pr
ap
od
uc
KP
ed
fan B azarew ski (p rezes), pułk. Jakub Romanowicz,
for
Ed U por. A leksander Jeljaszew icz,
UM
uc

mK
atio
na
Jachja Połtorzycki i T am ara Szechidewiczówna.
Ce Dokonano również wyboru ko-
la
nd
Cu
ltu
ral
m itetu redakcyjnego „ży cia T atarsk iego”, do któr-ego w eszli : prof. S tefan Ba-Pu
rp
ose
s

zarew ski, Zofia Rom anowiczówna, T am ara Szechidowiczówna i E dige Szynkie-


wicz.
18 ‫ ﺀ؛ب‬lutego p. E d ige Szynkiew icz w y g ło sił w Szkole N auk Politycznych od-
czyt na tem at odrodzenia duchowego św iata tark o-tatarsk iego i jeg o ideolog'.‫؛؛‬
20 ‫ ه‬lutego w lokalu Polskiego T ow arzystw a K rajoznaw czego na zebraniu
Centi’ali Przewodników Kół K rajoznawczych Młodzieży Szkolnej p. A li Połto-
rzycki w ygłosił odczyt pt. „ ży cie kulturalne T atarów polskich w dobie obecnej”.
22 ‫ ﺀي‬lutego odbyło się uroczyste otw arcie św ietlicy Koła Młodzieży T a ta r-
skiej w W ilnie (ul. O strobram ska 7 ). Pï'zem aw iali: imam ٢. Sm ajkiew icz, płk.
S. T uhan-B aranow ski, prof. s. B azarew ski, E. Szynkiew icz, A. " I.
o ta r , s. A rykan i inni. Dr. A. Zihni Soysał w ygłosił odczyt pt. „K ultura ta-
tarsk a i sytu acja kobiety w chanacie krym skim ”. Koło otrzym ało szereg de-
pesz i listów gratułacyjnyeh. P ierw szym honorowym członkiem Koła został obra-
ny p. D żafer B ey Seydam et. Szczegółowe spraw ozdanie z przebiegu uroczysto-
ści zostało zam ieszczone w „Słow ie” z dn. 23.11.37 r. (I. Tuhan M irza B a ra n ó w -
ski, Z Koła Młodzieży T a ta rsk iej).
‫ ة ﺀب‬m arca zm arł tu Fuad A leksandrow icz, ppułkownik w. P. w st. spocz.,
który w r. 1919 był pierw szym polskim burm istrzem m. Słonim a. Zm arłego po-
chowano na cm entarzu m uzułm ańskim w Słonim ie.
6 ‫ ه‬m arca odbyto się w alne zebranie członków Koła Młodzieży
na którym został w ybrany nowy zarząd. Prezesem został E d ige Szynkiew icz.
20 ?R ZE'G L^D ISLAM SKI z. 4

7 ‫ ﺀي‬m arca społeczeństw o ta ta rsk ie podejm owało w restau racji G eorges’a


l‫؛‬orpus oficerów pułku U łanów , w którym został uform ow any Szw adron U ła-
nów T atarskich (ob. szczegółow e spraw ozdanie w N r. 4 „ ż y c ia T atarsk iego”
za kw iecień 1937 r.).
14 ‫ إ;ب‬kw ietn ia społeczeństw o tatarsk ie, z okazji przyjazdu jugosłow iańskie-
go chóru akadem ickiego „Obiłić”, podejm owało obiadem w „Dworku kresow ym ”
trzech m uzułm anów członków tego chóru, studentów praw a na uniw ersytecie
٦٧ B iałogrodzie H asan a M ujagicza, N azm ija H adżi H am zicza ‫ ل‬M uharema
B ekiragicza.
14 m arca w św ie tlicy K oła Młodzieży‫ ؛‬T atarsk iej p. E d ige Szymkiewicz
w ygłosił odczyt pt. „R ola Ism aila-B ey’a G asprały w odrodzeniu św iata turko-
ta ta rsk ieg o ”.
‫ ه‬W kw ietniu p. S tefa n T uhan-B aranow ski w y g ło sił w Związku P racy Oby-
w atełsk iej K obiet odczyt pt. „K obieta w św iecie islam sk im ”.
12 ‫ ه‬m aja odbyły się w e w szystk ich m eczetach w Polsce nabożeństw a żałobne
:za spokój duszy ‫ق‬. p. M arszałka Józefa P iłsudskiego.
16 ‫ ه‬m aja w gm achu Szkoły N auk Politycznych odbyła się uroczystość w rę-
czenia uczestnikow i w ycieczki lotniczej Aeroklubu W arszaw skiego m gr. s. Dow-
gielew iczow i dwóch ryn g ra fó w i listów , przekazanych przez T atarów polskich
■celem doręczenia m uzułm ańskim szkołom teologicznym w Skoplii ‫ إ‬S arajew ie.
(O pis uroczystości zob. „ ży cie T a t.” N r. 6 z czerw ca 1937).
30 ‫ ﺀ؛ق‬m aja odbyło się w lokalu M u ftiatu nadzw yczajne w aln e zgrom adzę-
nie członków K oła M łodzieży T atarsk iej w W iln ie przy udziale przedstaw icie-
Re
pr s©
er
ap
od
li starszego społeczeństw a tatarsk iego. W alneKPzebranie
uc
ed
for
przez aklam ację uchwa-
Ed
MU
KU M łodzieży T atarskiej R. p . i w y-
uc
liło regulam in Tymcz. R ady Gentralnej mKół atio
na
Ce
la
nd
Cu
łoniło jej skład. Prezesem R ady został p. E d ige Szynkiew icz. ltu
ral
Pu
rp
ose
19 ‫ ﺀ؛ب‬czerwca w rócił z podróży do Indii W sch. i E g ip tu j . E. M ufti dr. j . s

Szynkiew icz.
30 ‫ ﺀ;ه‬lipca j . E. M u fti dr. j . Szynkiew icz p rzesłał pod adresem W ielkiego
Szam belana K róla E g ip tu F aru k a I telegram treści następ u jącej : „z okazji
w stąp ien ia na tron Jego K rólew skiej Mości K róla F aruka, mam zaszczyt zło-
żyć Królowi w im ieniu m uzułm an polskich i sw oim życzenia najw iększej po-
m yślności i długiego szczęśliw ego panow ania dla rozw oju p otęgi szlachetnego
narodu egip sk iego”, w odpowiedzi j . E. M ufti dr. j . Szynkiew icz otrzym ał od
W ielkiego Szam belana K róla E g ip tu telegram treści n astęp u jącej : „W zruszo-
n y Pańslrim uprzejm ym pow inszow aniem z okazji w stą p ien ia K róla na tron,
Jego K rólew ska Mość, mój dostojny w ładca polecił m i przesłać P anu a także
m uzułm anom polskim sw oje serdeczne podziękow anie”.
-‫•؛;؛‬w lipcu pp. redaktor „Rocznika T atarsk iego” Leon K ryczyński i m gr.
S tan isław K ryczyński zw iedzili w celach naukow ych n astęp u jące osady ta ta r-
skie: Lachowicze, Kłeck, Ordę, Osmołowo, Mir, M uraw szczyznę k. lw ia , Ło-
sta je, D owbuciszki, ponadto p. sta n . K ryczyński zw iedził rów nież N iem ież i So-
T o k T atary, w tym sam ym m iesiącu członkow ie K oła M łodzieży T at. w W ilnie
p. A li P ołtorzycki 1 jego kolega dokonali objazdu szeregu osiedli tatarsk ich na
W ilefiszczyźnie i w N ow ogródczyżnle, n aw iązu jąc kontakt z prow incją i zbie-
Tając różne m ateriały.
6 ‫ ه‬w rześnia w ileńsk a rozgłośnia P olskiego R adia nad ała ogólnopolską audy-
cję „P ieśni T atarów ” w ■wykonaniu chóru chłopięcego pod kierow nictw em p. s.
z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 21

Aj darow a (pieśn i tatarsk ie) a w opracow aniu pp. A jdai'owa i z. Kopalki. Chór
'wykonał pieśni zm arłego przed 30 la ty poety idel-uralskiego Tuka ja.
-17 ‫ ﺀ؛؟‬października ‫رل‬. E d ige Szynkiew icz w y głosił w św ietlicy tatarsk iej od-
czyt o podróży sw ojej do R um unii i T urcji.
‫ دة ﺀ؛ب‬listopada przybyła w ycieczka 27 T atarów (w tym 4 panie) z Rumunii
i T urcji. Program ich pobytu w dn. 30 listopada — 2 grudnia objął: w ystęp
w Polskim Radio oraz koncert, obiad, w ydany na ich cześć przez społeczeństw o
tatarsk ie, herbatka, urządzona przez Koło M łodzieży T atarsk iej, przyjęcia
w Szkołę N auk P olitycznych, Kole N adbałtyckim , Kole Turkologów , Korpora-
cji „©1'ien tia”.
‫ ه‬W listopadzie j . E. M ufti dr. j . Szynkiew icz p rzystąp ił do organizow ania
N ajw yższego K ołegium M uzułm ańskiego w m yśl u sta w y z dn. 21 kw ietnia
193G r. o stosunku P ań stw a do M uzułm ańskiego Związku Relig'i.jnego w R. p .
i rozporządzenia R ady M inistrów z dn. 26 sierpnia 1936 r.
LWÓW. ‫ ة‬czerw ca P olskie T ow arzystw o H istoryczne św ięciło 50-lecie sw ego
istnien ia. Zaproszony n a obchód tej rocznicy redaktor „Rocznika T atarsk iego”
p. Leon K ryczyński przesłał na ręce prezesa T ow arzystw a stosow ną depeszę gra-
tulacyjną.
POZNAŃ. W e w si Lubowie w pow. szam otulski)« przy karczowaniu starego pnia
znalazł pew ien robotnik skarb srebrny, składający się z w ielkiej ilości m onet
arabskich bitych w A zji Zachodniej w w. V III, IX i X . N ap isy na m onetach
są w ykonane alfabetem t. zw. kufickinr, którym p osłu giw ali się A rabow ie od
V II do X II w . Skarb przekazano konserw atorow i ©zabytków przedhistorycznych
Re
pr s
er
w Poznaniu prof. z. Zakrzewskiemu.
od
uc
ed
for KP
ap
Ed U
uc
UM
mK
atio
GD Y NIA . R edaktor „Rocznika T atarskCeiego” p. Leon K ryczyński w yraża za na-
na
la
nd
Cu
ltu
ral
szym pośrednictw em słow a serdecznej podzięki w szystkim instytucjom , organi- Pu
rp
ose
s
zacjom społecznym i osobom, które n ad esłały m u gratu lacje z okazji 25-lecia
jego działalności pisarskiej i społecznej.
GRODNO. W ice-prezes sądu okręgow ego w N owogródku p. Stefan Murza Mu-
rzicz objął stanow isko prezesa sądu okręgow ego w Grodnie (dekret p . Pl'ezy-
denta R. p . z dn. 31.X II.1936 1'.).
INGW RGGŁAW . Dowódca pułku artylerii płk. Leon H ózm an-M irza Sułkie-
w icz odznaczony został dn. 11 listopada złotym krzyżem zasługi.
BARANOW IGZE. W lutym dr. Leon A chm atow icz objął stanow isko prym ariu-
sza szp itala pow iatow ego w Baranowiczach.
‫ ه‬W grudniu społeczeństw o ta ta rsk ie podejm owało obiadem w ycieczkę Ta-
taró',v z R um unii i T urcji.
• NOWOGRÓDEK. 10 sierpnia p. ٨ ،‫ ؛‬Połtorżycki w y g ło sił odczyt pt. „Tradycje
i historia T atarów polskich” a p. H ussein Jakubowski pt. „Jakie zadanie ma
przed sobą m łodzież ta ta r sk a ”.
‫ ه‬W grudniu T atarzy, przybyli z Rum unii i T urcji w y stą p ili z koncertem ,
po którym odbyło się przyjęcie tow arzyskie z udziałem przedstaw icieli w ładz
oraz bal.
SŁONIM. I i 6 styczn ia oraz 4 k w ietn ia odbyły się uroczystości „Lahi” z po-
wodu zakończenia nauki czytan ia Koranu przez ucznia III oddz. szkoły po-
w szechnej A ssan a uczenicy VI oddz. szkoły powszechnej E w y
M ucharskiej i F atym y Bohuszew iczów ny.
22 PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

3 ‫ ه‬styczn ia odbyło się w aln e zebranie członków m iejscow ego oddziału Zw.
K ult.-O św . T atarów , na którym w ybrano now y zarząd. Prezesem został sędz‫؛‬a
Jskander Achm atow icz.
‫ ©ل ﺀإر‬stycznia im am w arszaw ski A. I. W oronowicz w y g ło słł w św ietlicy ta-
tarskiej odczyt pt. „O bjaw ienie w Isla m ie”.
7 ‫ ﺀ؛ب‬sierpnia odbył się w sali Domu Ludowego u roczysty obchód 10-letniej
rocznicy istn ien ia Biblioteki T atarskiej.
27 sierpnia odbyła się uroczystość „L ah i” z powodu zakończenia nauki
czytania Koranu przez S tefa n a M iłkam anow icza i M ustafę B ajraszew skiego.
27 ‫ ه‬sierpnia w lokalu św ietlicy tatarsk iej p. Kim birow w y g ło sił odczyt pt.
„O w zajem nych stosunkach T atarów Idel-U ralskich 1 polsko-litew skich”. N a-
stęp n ie odbyło się przedstaw ienie połączone z zabaw ą taneczną.
-‫؛؛؛‬- W grudniu w Domu Ludowym odbyła się akadem ia na, cześć T atarów , przy-
byłych z Rum unii 1 T urcji. Po akadem ii goście w y stą p ili z koncertem .

B AH O N IK I. 8 października [‫ل‬. H elena K onopacka w y g ło siła 2 odczyty pt. „Pro-


stota w Islam ie” 1 „Ruch Achmedy.ja w św iecle Islam u ”.
D O K SZY €E. 23 m aja odbył się na tu tejszym cm entarzu M uzułm ańskim dorocz-
Jiy zjazd m uzułm anów z p arafii dokszycklej 1 m ladzlolsklej, a tak że z p arafii
w idzklej, dowbuclsklej 1 w ileńskiej. N a cm entarzu zostało odprawione nabożeń-
stw o. W zjeździe w zięło udział ponad 350 osób.
25 ‫ ﺀإل‬czer-vv.ca na cm entarzu, położonym na gruntach m aj. Karolin,
Re
pr s©
er
ap
od
uc
gm in y D ołhinow skiej, odbył się zjazd m uzułm
ed
for
EdUKPanów w cełu ’ nabo-
M
KU
uc
atio
żeństw za dusze zm arłych, p ostaw ienia pomników
em i popraw
na ienia
la mogił.
nd
Cu C
ltu
ral
HORODYSZCZE. 5‫ ل‬sierpnia p. Al. P ołtorżyckl w y g ło sił pogadankę o Tata- Pu
rp
ose
s

rach.
IW ANOW O. 13 m arca m iejscow y oddział Zw. K ult.-O św. Tatarów urządził ob-
chód N ow ego Roku ery m uzułm ańskiej, w czasie tego obchodu p. Ibrahim Sobo-
lew ski w ygłosił odczyt pt. „M arszałek Józef P iłsu d sk i”, a p. Józef Chalembek —
pt. „A leksander Sulkiew icz”.
20 ‫ ﺀي‬sierpnia odbyły się tu dożynki tatarsk ie, które zgrom adziły około 200
osób. (Szczegółow e spraw ozdanie ob. w N r. 10 „ ży cia T a ta rsk ieg o ” za paździer-
nik 1937 r .).
K L E €K . W m aju uform ow ał się tu tatarsk i oddział Związku strzeleck ieg o .
P racę oddziału zainaugurow ane zo sta ły uroczystością, podczas k tórej im am w ar-
szaw skl m gr. A. I. W oronowicz w y głosił okolicznościowe przemówienie.

L A €H O W I€Z E . 1 styczn ia p. ‫إ؛اأﺳﻞ‬ Bohdanowicz w y g ło sił w św ietlicy tatar-


skiej odczyt pt. „B ogactw a K rym u”.
12 ‫ ه‬lutego na zebraniu K oła M łodzieży T atarsk iej p. A. W oronow icz w y-
g łosił odczyt pt. „Id eł-U ra ł”.
MIR. 9 lipca założono Koło M łodzieży T atarskiej. Koło posiada 21 członków,
św ietlicę 1 bibliotekę.
13 ‫ ه‬sierpnia pp. H ussein Jakubow ski i A li Połtorżycki w ygłosili pogadanki
na tem at pracy Kół M łodzieży i Oddziałów Związku K ułt.-O św . Tatarów .
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 23

M URAW SZCZYZNA. 31 m arca odbyło się w aln e zebranie członków m iejsco-


w ego oddziału Związku K ult.-O św . T atarów , na którym wybrano now y zarząd.
P rezesem został M ustafa Szabanow icz. P rzy tej okazji p. E d ige Szynkiew icz w y-
głosił odczyt pt. „Jak n ależy pracow ać w Związku K ulturalno-O św iatow ym ”.
15 ‫ ﺀ؛ه‬kw ietnia odbyła się uroezystość „L ahi” z powodu ’ ' nauki
czytania Koranu przez ucznia V I oddz. szkoły powszechnej M ahom eta Szabano-
w icza.
17 ‫ ﺀو‬w rześn ia odbyło się ogólne zebranie członków gm in y m uzułm ańskiej ce-
lem wyboru im am a. W ybrany został p. M u stafa Szabanowicz.
NIEM IEŻ. L atem pow stał pluton Jazdy T atarskiej Krakusów.
‫ ﺀ؛ئ‬W październiku p. H. Jakubow ski w ygło sił odczyt pt. „Cele i zadani‫؛؛‬
organizacji kulturalno-ośw iatow ych”.
- 4 -‫ ؛؛؟‬listopada p. H. Jakubow ski w y g ło sił odczyt pt. „ o religii Islam u ”.
N O W O-W ILEJK A. 25 lipca odbyła się uroczystość w ręczenia Szwadronowi
U łanów T atarskich buńczuka i proporca, ofiarow anych przez społeczeństw o ta-
tarskie. (S zczegółow e spraw ozdanie ob. w Nr. 8 „ życia T atarsk iego” za sierpień
1937 1'.).
ORDA. 24 sierpnia p. H ussein Jakubow ski w y g ło sił pogadankę o potrzebach
kulturalnych Tatarów . Z ostał założony oddział Związku K ułt.-O św. Tatarów .
©SMOŁOWO. 16 kw ietn ia ukonstytuow ał się zarząd m‫؛‬ejscow «j gm in y m uzuł-
Re s©
r
m ańskiej. Prezesem został J ózef Sobolewski. KPape
pr
od
uc
ed
for
Ed
MU
KU
uc
atio
m
SOROK-TATARY. 13 m aja odbyła się Ceuroczystość
na
la
„Lahi” z powodu zakończę-
nd
Cu
ltu
ral
Pu
I lia nauki czytania Koranu przez A lego Bazarew icza. rp
ose
s

W ASILISZK I-SA N DY K O W SZC ZYZNA . 24 m arca na w alnym zebraniu człon-


l‫؛‬ów m iejscow ego oddziału Związku K ult.-O św iatow ego T atarów p. A . Krynicki
w y g ło sił odczyt ‫ آﺀ‬. „Jak n ależy pracować w Związku K ulturalno-O św iatow ym ”.

KRONIKA ZAGRANICZNA z R. 1937.


STAM BU Ł. P rzebyw a tu obecnie pani S zafik a G aspryńska (G asp rały), córka
znakom itego pisarza i działacza krym skiego. P ełni ona fu nkcje kierow niczki za-
kładów laboratoryjnych w gim nazjum żeńskim , p . G aspryńska pracuje obecnie
nad zorganizow aniem muzeum etnograficznego w Stam bule i w zw iązku z tym
objaw iła zainteresow anie dla prac nad rozwojem Muzeum T atarskiego w W il-
nie.
‫ ه‬W październiku przybyła do Stam bułu T atarka polska p. E m ilia Bohda-
now iczów na z Lachowicz.
T E H E R A N . Jednem u z naszych Czytelników udało się ostatnio naw iązać kon-
tak t z p. A li M ilkom anowiczem (A li M ałek), b. m iczm anem m arynarki rosyjsk iej,
l‫؛‬tór>• od r. 1921 przebyw a w Iranie, p . M ilkomanowicz, ożeniony z P ersjanką,
zajm ow ał w T eheranie szerég stanow isk państw ow ych, m. in. w r. 19^1 był na-
czelnikiem okręgu dróg w T ëheranie oraz inspektorem do zleceń m in isterstw a
24 PRZEGLĄD ISLAM SKI z. 4

skarbu. Inny T atar polski inż. M u stafa Połtorżycki, znany w Iranie pod na-
zw iskiem „C zyngazi”, słu żył w irańskim m in isterstw ie dróg■ i kom unikacji i m. in.
brał udział w budowie szem szańskiej kolei żelaznej. Inż. Połtorżycki zm arł 3 la-
‫ ؛‬a tem u od ukąszenia żmij i w Ii-anie w pobliżu gran icy a fg a n ista ń sk iej.
JEROZOLIMA. Od dłuższego czasu P a lesty n a znajduje się w ogniu rew olty
arabskiej k ie r o w a n e j przeciw im igracji żydow skiej i protegującym żyd ów w ła-
dzom brytyjskim , w nocy z dn. 30 w r z e n ia na 1 października w ładze b rytyjsk ie
dokonały surow ych represji w stosunku do przyw ódców ruchu arabskiego. Liczni
przyw ódcy arabscy zostali uw ięzieni i n atych m iast deportow ani. N aczelny ko-
m itet arabski został rozw iązany i uzn an y za organizację n ielegaln ą. A reszto-
w ani zostali m. in. burm istrz ,Jerozolimy dr. H u ssein Chalidi, prezes stronni-
ctw a W aqf Jam al H ussein i, sekretarz kom itetu arabskiego F uad Saba i sze-
reg innych w ybitnych działaczy. W ielki m u fti Jerozolim y effen d i H u ssein i zo-
sta ł pozbaw iony sw ego urzędu jako prezydent najw yższej rad y m uzułm ańskiej
oraz jak o przew odniczący kom itetu w ykonaw czego stronnicttt'a W aqf. W ielki
m u fti uniknął aresztow ania, chroniąc się do m eczetu Omara, którego teren je st
nietykalny, a n astępn ie zdołał u jść za granicę, w Jerozolim ie w prowadzono su-
row ą cenzurę. T elefony poddano ścisłej kontroli 0, ulice obstawiono policją.
R epresje stosow ane są w dalszym ciągu.
KAIR. 28 lipca odbyła się tu uroczystość objęcia pełni w ład zy przez króla Fa-
ruka I, który w dniu tym ukończył 18 la t (k siężycow ych ), a tym sam ym osią-
gn ął pełnolecie.
Re
pr er s©
‫ﺀ؛ي‬ od
W grudniu prezes delegacji polskiej na
uc
ed
for KP
ap15-ty m iędzynarodow y kongres
UMU
Ed
uc
oftalm ologiczny w K airze prof. dr. j . SzymmK
ański złożył w pałacu Abdin dla
atio
na
Ce
la
nd
Cu
króla F aruk a w sp an iale opraw ny egzem plarz album owy „ F araon a” B. P rusa
ltu
ral
Pu
rp
ose
s
oraz w osobnym w ydaniu tłum aczenie tego dzieła na język w ło‫؟‬ki. Trzeba nad-
m ienić, że król F aruk je st w ielkim m iłośnikiem w iedzy o starożytn ym E gipcie
i o w szystk im w ogóle, co dotyczy dziejów jego kraju.
‫ ي؛ب‬W grudniu dokonano tu zam achu r e ^ łw e r o w e g o n a M u stafę paszę al N a-
h asa, prem iera egipskiego i przywódcę stronnictw a W afd. P rem ier nie odniósł
żadnej rany. Spraw cę zam achu aresztow ano. J e st to 23-letni Izzuddin Abdul
K adir al Ai-abi, członek O w a i-z y sz e n ia „M asr al fa t a ” (M łodzieży E g ip tu ), czy-
li t. zw. „zielonych koszu l”.
ALIGARH (Indie B ry t.). P anindyjski m uzułm ański kongres w ychow ania, któ-
ry odbył się w marcu w A ligarh , pow ziął na w niosek prof. Abdul Satter K heiry
' uchw ałę: „Wobec tego, iż Rząd polski z u w a g i n a potrzeby religij-
no-w ychowaw cze m uzułm anów zapew nił bezpłatny płac pod budowę meczetu
w W arszaw ie i obiecał sw ą pomoc fin an sow ą przy jego budowie, kongres w y-
raża serdeczne uczucia w dzięczności rządowi R. p . za jego w spaniałom yślny
g est dobrej w oli i życzliw ości w stosunku do m uzułm anów ”. („M onitor P o lsk i”
z dn. 16.X.1937 1'. N r. 239).
TRY PO LIS. 18 m arca odbyło się tu na płacu Castelło uroczyste w ręczenie „sza-
bli Islam u” w odzowi W łoch M ussoliniem u. Szablę w ręczył jeden z k siążąt arab-
skich, potom ek Muchammeda, w otoczeniu 2000 jeźdźców arabskich. Duce przy-
,jął dar m uzułm anów siedząc na koniu i m ając na sobie b iały bui-nus arabski
narz^ćony na m undur m ilicji faszystow sk iej. P rzy tej okazji M ussolini w ygło-
Z. 4 PRZEGLĄD ISLAM SKI 25

sił przem ów ienie i m. in. pow iedział co ~ m i w ofierze n aj-


cenn iejszy dar, tę oto szablę, sym bol siły i spraw iedliw ości, — szablę, którą
zabiorę do Rzymu i zachowam w śród najdroższych pam iątek m ego życia... Wło-
chy faszystow sk ie zam ierzają zapew nić ludności m uzułm ańskiej Libii pokój,
spraw iedliw ość, dobrobyt i poszanow anie prawd Proroka i chcą .jednocześnie za-
n،anifestow ać sw ą sym p atię dła Islam u i dla m uzułm anów całego św ia ta ”.

ALG IER. W marcu p. A hm et Kerbi, lektor języka arabskiego w In stytu cie


W schodnim w W arszaw ie, w y g ło sił w Bordż Boryrydż, B łida 1 M idja tr zy od-
czyty pt. „M uzułm anie w P olsce”.
RZYM. P atriąrcha m aronicki, duchowy wódz A rabów-katolików, w ielk i ZW O -
lennik niepodległości p aństw arabskich, pierw szy am basador nacjonalistów sy-
ryjsk ich i przyjaciel m uzułm anów , złożył trad ycyjn ą w izytę Papieżow i.
-‫ ﺀ؛؛‬W listopadzie patriarcha A ntiochii' kardynał Tappozini ofiarow ał papie-
żow i P iusow i X I dla biblioteki w atykańskiej szereg cennych m anuskryptów
orientalnych, a ٦١٢ tej liczbie fragm en t życiorysu Muehammeda, pochodzący z bar-
dzo dawnych czasów.
PARYŻ. 4 kw ietn ia w E nghien pod P aryżem zm arł b yły sułtan m arokański
Mulej H afid.
M GNTREUX. w kw ietniu odbyła się tu konferencja „kapitulacyjna”. w kon-
feren eji tej, zw ołanej przez rząd egipski, w zięli udział przedstaw iciełe 16 państw .
Gbrady dały w ynik pozytyw ny. K w estia t. zw. kap itu lacji w E gip cie była oma-
Re
pr s©
er
w iana na łam ach prasy przez p. Leona K ryczyńskiego
od
uc ap w rozpraw ie pt. „Grga-
KP
ed
for
U
Ed
n izacja sądow nictw a w E g ip cie” („Głos Sądow
KU
M
uc nictw a” N r. 11 z r. 1 9 6 ‫ ) ة‬i przez
atio
em na
la
p. m gr. A. I. W oronowicza w artykule "C
nd
a E g ip t” („ ży cie T a t.” 1 ‫وئ‬6 ‫ﺀ‬
Cu
ltu
ral
Pu
rp
ose
N r. 1© i 11). s

BER L IN . M ieszka tu obecnie około 4© ' pochodzących z Idel-U ralu.


P ozostali oni na obczyźnie po w ojnie św iatow ej, w której brali udział jako zmo-
‫ '« م? ﻧﺄﺗﺪ؛‬ani żołnierze w ojsk rosyjskich. Zajm ują się przew ażnie rzem iosłam i, któ-
rych nauczyli się w N iem czech (np. kraw iectw em , szew stw em , szoferowa•
niem itd .). Kilku z nich posiada w yższe w ykształcenie; są to inżynierow ie i łe-
karze. Poza tym je s t w B erlin ie sporo m uzułm anów - N iem ców. P ołscy m uzuł-
m anie reprezentow ani‫ ؛‬są tu taj przez jedną tylko rodzinę. Obowiązki ‫؛‬٠١^١١١^
m eczetu w B erlinie pełni H indus prof. A bdułła. M eczet przedstaw ia się jako
'dość okazały budynek.
G E N EW A . Po rozm ow ie, jaką odbył m inister Beck z m inistrem spraw zagra-
nicznych T urcji R uszt‫ ؛‬A ra‫؛؛‬ein, obaj m inistrow ie stw ierdzili, że obyw atele obu
krajów , jak i osoby zam ieszkałe w jednym z tych krajów a zw iązane narodowo
3 drugim , traktow ani są w zajem nie w duchu życzliw ości, odpow iadającym tra.-
dycyjnej przyjaźni m iędzy Polską i Turcją.
HAGA. N a II kon gresie m iędzynarodowym prawa porów nawczego, który odbył
się tu w sierpniu, osobny dział pośw ięcony był sprawom prąw odaw stw wschód-
nich a przede w szystkim Islam u, w tym zakresie program kongresu o b ejm o
w ał następujące refera ty : 1) „Le m ouvem ent Occidental des ótudes juridiques
orien tales”. 2) „La déterm ination des aires d’application et l’influence des droits
Orientaux”. 3) „L ’influence des system s juridiques occidentaux”. 4) „L ’influence
26 przegląd is l a m s k i z. 4

du droit rom ain sur le droit m usulm an”. ‫)ة‬ „La responsabilité civile et pénal©
en droit m usulm an”.
GLASGOW. W roku bież. p. Leon K ryczyński, student tutej'szego uniw ersytetu,
otrzym ał dw ie prem ie w zw iązku z praeam i w zakresie elektryki i mechaniki,.
N asz rodak pochodzi z W ilna i je s t synem inż. Jan a K ryczyńskiego, tragiczn ie
zm arłego w r. 1928 w Charbinie, gdzie utonął w czasie polow ania.
F IN L A N D IA , w styczn iu do H elsinek przybył znany działacz tatarsk i A yaz
Ishaki i w (in. 13 styczn ia na zebraniu członków m iejscow ej kolonii turko-tatar-
skiej w y g ło sił odczyt n a tem at ruchu ^ ep o d le^ o ścio w eg o T u ik o-T atarów Id ei'
T T ï- a .lii.

JA PO N IA . 22 styczn ia w m ieście N a g o a odbyła się uroczystość otw arcia m e-


czetu i szkoły, ufundow anych przez T ow arzystw o K ulturalne Turko-T atarów
Idel-U ralu.
M ICHIGAN (S ta n y Zjedn. A. p .). Dr. A ga-O głu, redaktor „Ars Islam ica”,
prowadzi obecnie p ertrak tacje z spraw ie przyjazdu sw ego do. P olski celem w y -
głoszenia szeregu odczytów o sztuce m uzułm ańskiej.

Re
pr s©
er
ap
od
uc
KP
ed
for
Ed U
uc
UM
mK
atio
na
Ce
la
nd
Cu
ltu
ral
Pu
rp
ose
s

P renum erata roczna — 5 zł. w raz z opłatą pocztową. Cena oddzielnego N r. 1 ?.‫؛‬.

Komitet R edakcyjny: prof. Um'w. W'àrsz. ٠. Achmatowic‫؛؛‬, Wassan-Gifej


Dżabagi, ٠. Fazle.iew, pułk. D. " i o . Najman-Mirża-KfycżyńskL
Wydawca: Gmina muzułmańska Hi. st. Warszawy.
A dres redakcji i ad m in istracji: W arszaw a, ‫ اﻟﺮ‬. N arb u tta 15 m . 4،
R edaktor odpow iedzialny: W assan-G irej D zabagi,
Zakł. Graf. „DRUKPRASA“ Sp. z ٠, (>. N.-Świat 54, tel ، ‫ﻗﻞ‬-‫ةة‬i 4‫ة‬i-40.

You might also like