Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 8

ZACHOWEK

Kazus 1
Krystyna zmarła 15.03.2017 r. W chwili śmierci była wdową. Z żyjących krewnych
pozostawiła 2 pełnoletnich synów: Jarosława i Marka. Przed śmiercią sporządziła testament
własnoręczny następującej treści: „Ja, Krystyna, przeznaczam w spadku połowę mojego
majątku mojej wieloletniej opiekunce Magdalenie. Natomiast mojego syna Marka
wydziedziczam za to, że wbrew mojej woli nie poszedł na studia i pracuje w barze”. Wartość
majątku pozostawionego przez spadkodawczynię to 80 000 zł. Ponadto Krystyna aktem
darowizny z dnia 13.03.2010 r. przekazała kwotę 100 000 zł na rzecz fundacji ratującej konie.
1. Komu przysługuje roszczenie o zachowek i w jakiej wysokości?
2. Kto będzie zobowiązany do zapłaty?
Kazus 2
Zbigniew zmarł w wypadku dnia 7.12.2018 r. Jego matka zmarła kilka lat wcześniej,
natomiast w dobrej formie znajdował się nadal jego ojciec. Zbigniew posiadał też brata
Tomasza i trójkę bratanków – Kacpra, Bartka i Marka. Zbigniew bardzo kochał swojego
brata, więc kiedy ten znalazł się w 2012 r. w ciężkiej sytuacji finansowej, postanowił mu
pomóc. Podarował Tomaszowi nieruchomość wartą 360 000 zł, dodatkowo też ofiarował
każdemu z bratanków wkraczających powoli w dorosłe życie po 20 000 zł, aby mogli zacząć
się usamodzielniać. Równocześnie zawarł z Tomaszem umowę, w której brat zrzekł się
dziedziczenia po nim. W 2015 r. Zbigniew przekazał też 10 000 zł na miejscowe hospicjum,
więc w chwili śmierci jego majątek wynosił 20 000 zł.
Kto dojdzie do dziedziczenia i w jakiej części? Czy ktokolwiek jest uprawniony do
zachowku?
Kazus 3
Jadwiga miała 2 córki – Małgorzatę i Marię, syna Jacka oraz 5 małoletnich wnucząt – Piotra,
Ewelinę i Zofię (dzieci Marii), Helenę (córkę Małgorzaty) i Michała (syna Jacka). Jadwiga,
chcąc pomóc córce Marii samotnie wychowującej trójkę dzieci, przeniosła na nią w 2011 r.
własność lokalu mieszkalnego o wartości 300 000 zł. Następnie napisała oświadczenie, że
darowiznę dokonaną na rzecz córki Marii zwalnia z obowiązku zaliczenia na poczet schedy
spadkowej. Jadwiga była przekonana, że w ten sposób zabezpieczy Marię przed
ewentualnymi roszczeniami z tytułu zachowku. W dniu 19 lutego 2016 r. Jadwiga zmarła, nie
pozostawiając testamentu. Wartość jej majątku wyniosła 30 000 zł. Koszty pochówku i
ceremonii pogrzebowych wyniosły 9 000 zł. Córka Małgorzata odrzuciła spadek.
Czy dokonana darowizna powinna zostać uwzględniona przy wyliczeniu substratu zachowku?
Kto jest uprawniony do zachowku i w jakiej wysokości?
Kazus 4
Marcin zmarł 3 stycznia 2019 r. Pozostawił po sobie żonę Magdę (dzieci nigdy nie mieli),
matkę Zofię oraz przyrodnią siostrę Ewę, pochodzącą z poprzedniego małżeństwa Zofii. Ojciec
Marcina zmarł wiele lat temu. W dniu 7 czerwca 2016 r. Marcin zawarł z Ewą przed notariuszem
umowę darowizny przenoszą na siostrę własność nieruchomości położonej na obrzeżach Poznania
wartą wówczas 270 000 zł. Marcinowi bardzo dobrze się wówczas powodziło i chciał wesprzeć
swoją przyrodnią siostrę, która spodziewała się niebawem potomstwa. Niestety Marcin – ze swoją
skłonnością do podejmowania ryzyka – doprowadził z czasem do bankructwa prowadzoną przez
siebie spółkę i w chwili jego śmierci aktywa spadkowe wynosiły jedynie 30 000 zł. Ponadto
Marcin pozostawił po sobie długi spadkowe w wysokości 20 000 zł.
22 stycznia 2019 r. Magda, porządkując rzeczy męża, znalazła sporządzony przez niego
testament własnoręczny następującej treści:

Poznań, 20.04.2015 roku


Testament
Na wypadek mojej śmierci powołuję jako spadkobierców po mnie: moją ukochaną żonę Magdę –
do ½ spadku, moją siostrę Ewę – do ¼ spadku i mojego wiernego przyjaciela Kacpra, na którego
zawsze mogę liczyć – również do ¼ spadku. Ponadto wydziedziczam moją matkę za to, że od 15
lat unika jakichkolwiek kontaktów ze mną, uporczywie nie dopełniając tym samym względem mnie
obowiązków rodzinnych.
Marcin Kowalski

Magda i Ewa przyjęły spadek z dobrodziejstwem inwentarza, natomiast Kacper odrzucił


spadek, dochodząc do wniosku, że współpracując przez lata z Marcinem, sam w jakimś stopniu
czuje się odpowiedzialny za bankructwo jego spółki, więc nie wypada, aby teraz otrzymywał
jakiekolwiek korzyści ze spadku.
Powództwem z dnia 14 marca 2019 r. Zofia, pamiętając o darowiźnie nieruchomości,
wystąpiła do Ewy o zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem zachowku. W toku
postępowania Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w Poznaniu ustalił, że wartość nieruchomości
podarowanej Ewie wynosi obecnie – w wyniku zmian poczynionych w siatce infrastruktury
miejskiej – 310 000 zł. Sąd ustalił ponadto, iż zmarły Marcin Kowalski przed zawarciem
małżeństwa przez lata zmagał się z alkoholizmem oraz znęcał się psychicznie i fizycznie nad
swoją matką. Dlatego też Zofia z bólem serca zerwała kontakt z synem.

Pytania:
1. Wskaż, jak wyglądałoby dziedziczenie ustawowe (udziału spadkobierców), gdyby Marcin
nie sporządził testamentu.
2. Jak wygląda w przedstawionym stanie faktycznym porządek dziedziczenia
testamentowego?
3. Czy wydziedziczenie Zofii jest skuteczne? Jakie skutki prawne wywołuje to rozrządzenie?
4. Czy Zofii przysługuje roszczenie o zachowek? Jeśli tak, to w jakiej wysokości?
5. Komu (jeszcze albo tylko) przysługuje roszczenie o zachowek po Marcinie?
6. Kto byłby odpowiedzialny za zapłatę zachowku?
7. Jak wygląda odpowiedzialność za pozostałe długi spadkowe, zakładając, że nie dokonano
jeszcze działu spadku?
Karol i Anna pobrali się w 1975 roku. Ślub poprzedziły zaręczyny, podczas, których Karol
ofiarował narzeczonej pierścionek po babci o wartości 5 tys. złotych. Tuż po ślubie obdarował
żonę futrem z norek o wartości 8 tys. złotych. W 1978 roku urodził się pierwszy syn –
Tomasz, duma obojga rodziców. Tomasz ukończył architekturę, szybko się usamodzielnił i
założył własną firmę, dzięki której dorobił się dużego majątku. Zawarł z ojcem umowę o
zrzeczenie się dziedziczenia, zakładając, że spadek bardziej przyda się jego rodzeństwu.
Młodszy brat Tomasza Paweł (ur. 1980 r.) jest ciężko niepełnosprawny. Od urodzenia
wymaga stałej opieki i pomocy nawet przy wykonywaniu najprostszych czynności. Przebywa
stale w domu, pod opieką matki, na całkowitym utrzymaniu rodziców. Trzeci syn Karola i
Anny – Hubert (ur. 1984 r.) to z kolei powód zmartwień rodziców – od dzieciństwa sprawiał
problemy wychowawcze, potem zażywał narkotyki i prowadził podejrzane interesy. Oczkiem
w głowie ojca była natomiast najmłodsza córka – Daria (ur. 1990). Radość z jej narodzin była
tak wielka, że Karol w podziękowaniu za to podarował żonie jej wymarzony samochód o
wartości 30 tys. złotych. Daria była rozpieszczana przez ojca, jako prezent na 18 urodziny
dostała od niego wycieczkę dookoła świata o wartości 30 tys. złotych. Gdy dowiedział się o
tym Hubert, wpadł w szał, bowiem znajdował się w poważnych tarapatach finansowych, a
ojciec właśnie odmówił mu pomocy, tłumacząc się brakiem pieniędzy. Przy próbie
okradzenia ojca doszło do szamotaniny i Hubert śmiertelnie zranił ojca nożem. Daria zajęła
się załatwianiem spraw spadkowych i szybko doprowadziła do uznania Huberta za
niegodnego. Sądziła, że w ten sposób powiększy swój udział w spadku. Tymczasem 3
miesiące po śmierci Karola znaleziono jego testament, w którym – ku zaskoczeniu wszystkich
– cały spadek o wartości czynnej 30 tys. złotych przeznaczony został na złożenie fundacji
pomagającej niepełnosprawnym dzieciom.
Oblicz ostateczną kwotę zachowku dla Anny.
Michał zginął w wypadku samochodowym 12 stycznia 2007 roku. Zostawił trwale
niezdolnych do pracy rodziców, brata Adama i siostrę Monikę oraz żonę Annę oraz trójkę ich
wspólnych dzieci:
- 29 letniego syna Piotra, który pracuje,
- 25 letniego syna Filipa, który jechał z ojcem samochodem i zmarł w karetce w drodze do
szpitala zostawiając żonę i rocznego synka,
- oraz czternastoletnią córkę Kasię.
Tomasz miał także dwójkę małoletnich bliźniąt Jacka i Agatkę z nieformalnego związku z
Barbarą, u której mieszkał, w czasie częstych delegacji służbowych.
Michał zostawił w spadku udział o wartości 300 000 we wspólnej nieruchomości
zabudowanej domem jednorodzinnym, samochód o wartości 60 000, akcje, które odziedziczył
po dziadku wartości 150 000 zł.
Pełnoletni synowie otrzymali na 18 urodziny samochody o wartości 25 000 zł
Swojej młodszej siostrze Monice Michał częściowo zafundował w roku 1995 trzymiesięczny
pobyt w specjalistycznym ośrodku medycznym w Niemczech. Koszt poniesiony przez
Michała wynosił 200 000 zł.

Zadanie 1.
Michał nie zostawił testamentu. Kto jest spadkobiercą i jaki jest udział w spadku.

Zadanie 2.
Michał zostawił testament następującej treści:

TESTAMENT Łomża 23 listopada 2003 roku

Ja Michał, w pełni władz umysłowych, na wypadek mojej śmierci powołuję do spadku moją
ukochaną Barbarę, z którą spędziłem najszczęśliwsze chwile mojego życia, oraz nasze
wspólne dzieci: Jacka i Agatkę.
Zebraną przez moją babkę kolekcję filiżanek przeznaczam mojej córce Kasi, gdyż tylko ona
potrafi docenić ich wartość.
Mojej żonie Annie dziękuję za wspólne lata i za dyskrecję, wiedziałaś kochanie, że trwałość
naszego małżeństwa to była tylko kwestia czasu, zgodnie z naszą umową czekałem, aż Kasia
stanie się pełnoletnia.
Mojego syna Piotra wydziedziczam, ponieważ mimo moich upomnień i próśb nie poddał się
leczeniu odwykowemu.
Bratu Adamowi oddaję mój rower oraz sprzęt wędkarski na pamiątkę wspólnych wypadów.
Siostrę Annę proszę o zajęcie się organizacją mojego pogrzebu oraz nagrobka, znam bowiem
jej umiejętności i gust i wiem, że zadba o wszystko.

Michał

Kto jest spadkobiercą, jakie inne uprawnienia przysługują innym osobom.


Proszę także scharakteryzować jakie postanowienia zawiera testament Michała.
2. Spadkodawca miał żonę trwale niezdolną do pracy, rodziców, brata i 3 zstępnych - A,B,C.
Z A zawarł umowę o zrzeczenie się dziedziczenia. B zmarł przed otwarciem spadku,
postawiwszy pełnoletnią córkę. W testamencie spadkodawca wydziedziczył C i całość spadku
o czystej wartości 100 000 zł przeznaczył przyjacielowi. Za życia spadkodawca uczynił
darowiznę o wartości 50 000 zł na rzecz A, 20 000 na rzecz B, 10 000 podarował
przyjacielowi na miesiąc przed śmiercią, a żonie podarował przed ślubem samochód o
wartości 15 000 zł. Oblicz ostateczną kwotę zachowku dla wszystkich uprawnionych.
M Spadkodawca sporządził testament w 1990 roku
Wyłączył w nim dziedziczenie z ustawy swojej
S Żona II najmłodszej córki Karoliny i zawarł z
reprezentującą
ją matką umowę darowizny na rzecz córki na
kwotę 3000 zł.
Anna Maria Karolina Następnie 3 lata później sporządził nowy
testament,
ur.75 ur.76 ur.78 w kt. do połowy spadku powołał Annę oraz
wydziedziczył swoją Matkę i żonę, z którą był w
trakcie rozwodu podając jako przyczynę spisek, kt.
Wiktor zawiązały przeciwko niemu owe kobiety, żeby go
ur. 2005 wykończyć.
Po orzeczeniu rozwodu jeździł po świecie i
zażywał
życia, aż w 2005 roku poznał uroczą Tan-Hu-Li, z którą się ożenił w Las
Vegas. Z radości ponownego ożenku zabrał swoje dwie córki Annę i
Marię na wyprawę na kajaki do Tajlandii, w trakcie której spełniał
większość zachcianek swoich córek. Karolina była w tym czasie na
kursie w Oxford, który kosztował 5000 zł, opłacił go spadkodawca.
W trakcie wyprawy kajakowej w Tajlandii kajak, którym podróżował
spadkodawca oraz Anna wywrócił się niefortunnie uderzając kajakarzy
w głowę. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon obu w tej samej
chwili. Sprowadzeniem zwłok do kraju oraz pochówkiem zajęła się
Maria. Podliczając koszty wyprawy stwierdziła, że ojciec wydał na jej i
nieżyjącej siostry przyjemności 10000 złotych, a transport zwłok ojca i
pochówek kosztował 4000 zł
Spadek pozostały to 20000 zł.

You might also like