Professional Documents
Culture Documents
Konstruktor Wywiad 12 (39) Grudzień 2010 Internet
Konstruktor Wywiad 12 (39) Grudzień 2010 Internet
— — A niedługo będziesz się dziwił z efektów. — — Dzisiaj jednak ludziom najczęściej nic się nie
chce.
— — Efekty będą na pewno zweryfikowane, może
będą świetne, ale być może zostaniesz sprowadzony — — To powszechna dolegliwość. Większość zado-
na właściwe tory. I okaże się czy ty masz rzeczywi- wala się wynajdywaniem przeciwności: „co ja bym
ście dobry pomysł czy tylko dobre chęci. Na pewno nie zrobił, gdyby...”. I wynajdują usprawiedliwienia,
więc inżynier, twórca, wynalazca powinien być naj- dlaczego czegoś nie zrobili. Niektórzy stają się spe-
prawdziwszym humanistą. cjalistami w dziedzinie: dlaczego czegoś nie można
zrobić.
— — Politechniki to miejsca gdzie umysły powinno Przyjmuje pan ludzi do pracy, chce pan im coś dać
się formować w odpowiedni sposób tj. wyposażać do zrobienia, chce awansować, zrobić jednego czy
w to wszystko, co jest niezbędne dla przyszłego drugiego kierownikiem, dyrektorem... Wie pan jak
twórcy. Tak być powinno... naprawdę trudno znaleźć takich, którzy by chcieli
i potrafili, którzy mają te predyspozycje? Rządzenie
— — W latach 30-tych zanim ktoś został profesorem to nie jest gabinet, sekretarka itd. Komuna uczyni-
na politechnice to miał za sobą kawał życia w prze- ła wielkie spustoszenie w naszym społeczeństwie,
myśle, byli to więc ludzie o autentycznym autory- m.in. przez to, że zdjęła z nas odpowiedzialność.
tecie i o autentycznych osiągnięciach zawodowych. W latach 30-tych jak ktoś zdał maturę to on auto-
Po wojnie, już od mniej więcej drugiej połowy lat matycznie wchodził do następnej klasy społecznej,
50-tych, nie było dobrze widziane, żeby profesor był kimś, a jak został inżynierem, to był jeszcze wy-
pochodził z przemysłu. żej. Bo żeby zostać inżynierem potrzeba było kiedyś
Student jest tylko 4-5 lat na studiach i ma przed sobą olbrzymiego wysiłku intelektualnego, materialne-
jeszcze ze 40 lat pracy zawodowej, więc albo się cze- go itd. Dostawał się ten przedwojenny inżynier do
goś sam nauczy, sam czegoś dokona, albo nie. jakiejś elitarnej organizacji inżynierów, jaką wów-
Przed wojną jedną z najlepszych polskich konstruk- czas był SIMP i to wymuszało już na nim pewną
cji był PZL Łoś. W zespole konstrukcyjnym, jak pa- postawę, w myśl zasady – szlachectwo zobowiązuje.
miętam, było chyba 15 konstruktorów, z których A teraz...? Teraz nie ma tego szlachectwa.
prawie połowa nie miała dyplomów inżynierskich.
— — A co warto byłoby zrobić, żeby tę sytuację po-
— — Dyplom nie jest więc niezbędny aby być do- prawić?
brym konstruktorem.
— — Trzeba starać się trafić do dzieci i młodzieży,
— — Dyplom nie jest niezbędny, z pewnością. Tema- zainteresować ich, pokazać. Dajmy się pobawić
tem jednego z moich wykładów jest pytanie „Czy programami CADowskimi 10-latkom, bo trzeba,
inżynier konstruktor samolotów może być dobrym żeby wcześnie zaczynali. Pieniądze na pracownie
konstruktorem czołgów (i odwrotnie)?” Oczywi- komputerowe są, to dajmy do tych komputerów te
ście, że tak. Dzisiaj inżynierowie lubią się grupować programy CAD, a nie tylko gry. A więc rozszerzyć
– my jesteśmy lotnicy, a my samochodziarze. Nie, tę informatykę o jakieś podstawy konstrukcji, to,
jeżeli jesteś dobrym inżynierem to potrafisz zrobić co będzie mogło się przydać później zawodowo.
i to i to. Bo zasady są takie same. Dopiero wtedy coś może się zmienić.