Professional Documents
Culture Documents
Muzyka Folklor, Country
Muzyka Folklor, Country
VII c
Folk tradycyjny grany był na różnych, na ogół łatwo dostępnych instrumentach, takich
jak:
- gitara,
- bandżo,
- flet prosty,
- instrumenty perkusyjne;
- rzadziej skrzypce czy akordeon.
Muzyka folkowa jako temat rozważań obudzi z pewnością wiele kontrowersji. Jedni
jej nie uznają, bo nie „autentyczna”, inni nie rozumieją w ogóle terminu, jeszcze inni
lekceważą, że nie zawsze profesjonalna. No i są tacy, co kochają ją i tworzą. I
dlatego od czasu do czasu warto jej poświęcić trochę myśli i zastanowić się, czym
ona w Polsce jest.
Pretekst do tych rozważań jest oto taki, że właśnie w tym roku mija 40 lat od nadania
na radiowej antenie po raz pierwszy nagrań zespołu folkowego, a był to zespół
węgierski, „Délibáb”, który miałam okazję nagrywać w 1976 podczas festiwalu w
Zakopanem (wraz z Anną Szotkowską). Na ten festiwal Węgrzy trafili trochę przez
nieporozumienie. To był i jest festiwal Folkloru Ziem Górskich i zespołów pieśni i
tańca, a „Délibáb” był wyłącznie zespołem muzycznym, bez tańca, choć ze
śpiewem). Było to moje pierwsze i dlatego ważne spotkanie z muzyką odkrywaną
przez młodych nauczycieli z Debreczyna. Grali na rekonstruowanych instrumentach
muzycznych, a żeby je zdobyć, jeździli po wsiach szukając starych muzykantów i
budowniczych instrumentów, bo ta tradycja wówczas nie była tam żywa [mowa o
Węgrzech, inaczej było wśród Węgrów w Rumunii]. U nas wtedy jeszcze
praktykowało wielu wiejskich muzykantów, grających na instrumentach tradycyjnych,
a Węgrzy już tworzyli koncepcję reaktywacji „starego stylu”. Do dziś lubię słuchać
tych nagrań, są wspaniałe i pełne życia.
Jednak termin „folk” jest niejednoznaczny i właściwie w każdym niemal kraju odnosi
się do innej muzyki. W Stanach Zjednoczonych „folk music” kojarzy się z balladami
Joan Baez czy Pete’a Seegera. W Europie muzyka folkowa powstawała przede
wszystkim w Wielkiej Brytanii, stanowiła drugi byt po nieodwołalnym zniknięciu
autentycznego folkloru angielskiej wsi. „Folk” brytyjski, szkocki czy irlandzki oznacza
muzykę opartą na dawnej ludowej, ale i tworzoną współcześnie i odnoszącą się też
do współczesnych realiów życia. Bez atrybutów przynależnych folklorowi jak strój
tradycyjny czy kontekst obrzędowy. W krajach skandynawskich terminem muzyki
folkowej określa się właściwie prawie wszystkie gatunki, które z muzyki ludowej,
tradycyjnej, korzystają. Ta tradycyjna to „revival”, a ta najbardziej współczesna z
użyciem elektroniki, komponowana, to „world music”. Często jednak spotykałam się z
jednym określeniem „folk” dla całości zjawisk powiązanych z ludową tradycją.
Sama muzyka folkowa zmieniała się w miarę upływu czasu. Już ok. 1962 r. masowo
pojawiły się pieśni protestu. Nieco później ruch zajął się walką o prawa obywatelskie.
Apogeum ruch folkowy osiągnął w latach 1962–1963. W 1965 r. Bob Dylan swoim
słynnym występem z zelektryfikowanym zespołem towarzyszącym podzielił
publiczność na połowy; jedna biła brawo, a druga spetryfikowana regułami buczała
protestując. Mało tego, Pete Seeger zaczął lamentować nad upadkiem muzyki i
usiłował nawet przeciąć kable elektryczne, a menedżer Dylana Albert
Grossman zaczął nowej muzyki bronić. Wkrótce obaj starsi panowie okładali się
pięściami i tarzali w pyle przy scenie. Tak powstawał folk rock, kombinacja folku
i rocka, która zapewniła wielką popularność m.in. grupie The Byrds.
Właściwie ruch folkowy można uważać za pierwszy ruch tej generacji, który łączył
kulturę z polityką. Prawie wszyscy jego uczestnicy brali udział w wielu akcjach
politycznych i społecznych. Można tu przypomnieć akcję Missisipi Caravan of Music
z 1964 r. kiedy to Seeger, Carolyn Hester, Phil Ochs, Eric Anderson i inni (także i
Dylan), zachęcali czarnych obywateli do rejestrowania się przed wyborami. A sam
Dylan wraz z innymi wziął udział w słynnym marszu na Waszyngton w 1963 r.
Folkowców cechował więc radykalizm polityczny i konserwatyzm muzyczny. Dylan
był krytykowany za to, że pisze własne piosenki, bo według reguł ruchu powinien był
wykonywać tylko dawne, autentyczne utwory, co go nudziło i męczyło. Ratowało go
tylko to, że pisał protest songi. Dla folkowców (a była to grupa młodzieży ze średnich
klas białej Ameryki) autentyczne i godne pochwały było wykonywanie tradycyjnych
piosenek czy bluesa chociaż przecież wynikały one z zupełnie innych i cudzych
doświadczeń życiowych. Natomiast napisanie swojego utworu wynikającego z
własnych doświadczeń było podejrzane i niegodne. Tak więc typowy folkowiec
reprezentował postępowe myślenie i wsteczną psychologię, zlepek niemożliwy do
utrzymania na dłuższą metę.
Folk tradycyjny grany był na różnych, na ogół łatwo dostępnych instrumentach, takich
jak gitara, bandżo, flet prosty, instrumenty perkusyjne,
rzadziej skrzypce czy akordeon. Spełniając funkcję muzyki tanecznej, folk mógł być
instrumentalny, lecz zwykle towarzyszył mu śpiew. Na ogół nie techniczny, a często
nosowy. Poszczególne piosenki folk różniły się od siebie tak w formie, jak i w treści.
Mogły być skoczne, jeśli towarzyszyły tańcu, rubaszne, w przypadku
piosenki biesiadnej, lub melancholijne i balladowe, jeśli mówiły o problemach
codziennego życia.
W latach 20. XX wieku pojawiła się już na tyle rozwinięta technologia nagrywania
dźwięku, że można było nagrywać artystów stosunkowo tanio i mniej więcej w
regionie, gdzie przebywali. Nagrywano wtedy wszystko, co się dało: grupy
przygrywające do tańca, skrzypków, bluesmanów, którzy pojawiali się i znikali
wędrując nieraz po całych Stanach itd. Powstały setki firm nagrywających, większość
o znaczeniu tylko regionalnym, których płyty były znane tylko w najbliższej okolicy.
Ale były także nagrania, które uczyniły z artystów gwiazdy znane w całym kraju. Do
takich należały płyty nagrane przez Ralpha Peera w Bristolu w stanie Tennessee,
które uczyniły sławnymi Jimmiego Rodgersa, rodziny Carterów czy Stonemanów. A
to z kolei stało się podwalinami do powstania całego biznesu związanego z muzyką
country i do jej całkowitego skomercjalizowania.
Nie od rzeczy jest tu także przypomnienie roli radia z takimi programami jak Barn
Dance w chicagowskiej stacji WLS. Co sobotę prezentowano całemu krajowi
wykonawców z kręgu country, folku i grupy strunowe, czyli zespoły składające się z
gitarzysty lub gitarzystów i skrzypka, czasem także muzyka grającego na bandżo i
muzyka wygrywającego figury basowe na dzbanie (ang. jug bands).
Gdy nagle okazało się, że tzw. nagrania rasowe (ang. race recordings) są niezwykle
popularne, powstało mnóstwo firm wydających tzw. race records, a większe firmy
tworzyły oddziały do nagrań czarnych artystów.
W latach 30. pojawiło się już kilku artystów folkowych największego formatu, żeby
wspomnieć tylko o Bessie Smith, Woodym Guthrie, Leadbellym, Billu Monroe i Blind
Lemonie Jeffersonie. Bill Monroe ze swym bratem Charliem a później z Bluegrass
Boys stworzył podwaliny pod nowy styl, zwany bluegrassem. To wtedy także
pojawiają się tzw. śpiewający krowiarze, czyli kowboje (np. Gene Autry) i ich żeńskie
odpowiedniki krowiarki (cowgirls) (np. Patsy Montana).
Nowy postęp technologiczny umożliwił najbardziej upartym na dotarcie do
najodleglejszych zakątków kraju i nagranie muzyków, którzy z tego zakątka nigdy
nawet nosa nie wystawili. Artysta już nie musiał iść do miasta, żeby być nagranym.
Trzeba tu więc wymienić etnomuzykologa Johna Lomaxa, który jako jeden z
pierwszych dokonywał polowych nagrań i to nie kierując się żadnymi rasowymi
przesądami. Od 1933 r. w podróżach towarzyszył mu syn Alan, który przerwał swoje
studia na Harvardzie. Wyprawiali się do najodleglejszych zakątków Południa i w
więzieniu Angola odkryli Leadbelly’ego. W 1937 r. Alan został kierownikiem
Archiwum Amerykańskich Piosenek Folkowych przy Bibliotece Kongresu. Wtedy
dokonał niezwykle istotnych nagrań Jelly Roll Mortona i Leadbelly’ego oraz ponad
3000 płyt z nagraniami polowymi. W 1942 r. dokonał pierwszych nagrań Muddy’ego
Watersa, który w kilka lat później zrewolucjonizuje blues a tym samym i rock and roll.
Trzeba tu także wspomnieć o urodzonym w Warszawie Mosesie Aschu, który założył
pierwszą firmę wydającą tradycyjną muzykę – Asch Records a później słynną
firmę Folkways Records.
Odbywały się także wtedy pierwsze festiwale folkowe na Południu i Wschodnim
Wybrzeżu, a tacy bluesmani jak Big Bill Broonzy i folkowcy jak Leadbelly
przełamywali bariery rasowe.
Lata 40. to okres, gdy muzyka folkowa była dostępna każdemu, kto chciał jej
słuchać. Alan Lomax (a później i jego naśladowcy) wykorzystywali w tym celu oprócz
publicznego radia, także stacje wojskowe. W dalszym ciągu także dokonywał nagrań
polowych. Folkowe piosenki zaczęły docierać wszędzie.
Powstała grupa Almanac Singers, bardzo lewicowa, złożona ze świadomych,
społecznych aktywistów (nawet czasem o zabarwieniu populistycznym), takich jak
m.in. Pete Seeger, Bess Hawes, Cisco Houston, Woody Guthrie. Z występów w
salach koncertowych czynili wydarzenia o znaczeniu politycznym. Firma Ash
Records wydawała Leadbelly’ego, Guthrie’ego i innych. Muzyka folkowa brzmiała
także z filmów, gdy Burl Ives i Paul Robeson zostali aktorami.
Lata 50 Wojna się skończyła i w latach 50. społeczeństwo stało się bardziej
prawicowe. Nastąpiła era makkartyzmu i wielu wykonawcom z tego kręgu zabroniono
nagrań i występów. Mimo to Pete Seeger, Lee Hays wraz z innymi założyli
organizację People’s Songs Collective, która, chociaż istniała krótko, wyłoniła z
siebie zespół The Weavers (m.in. Pete Seeger, Fred Hellerman, Lee Hays, Ronnie
Gilbert), który wprowadził muzykę folkową na szczyty list przebojów i mieszał
tradycyjną sztukę z przesłaniem politycznym. Działalność tej grupy była dość
skutecznie ograniczana przez senatora McCarthy’ego. Kryzys spowodowany
makkartyzmem osiągnął szczyt w połowie lat 50. i to mimo sukcesów takich artystów
jak Burl Ives i Harry Belafonte. Burl Ives zhańbił się zresztą, odcinając się od reszty
wykonawców folkowych i dostarczając listę nazwisk organowi makkartyzmu House
Un-American Activities Committee (pol. Komitet do badania działalności
antyamerykańskiej). W II poł. lat 50. The Weavers odzyskali jednak publiczność i
przygotowali grunt pod folkowe odrodzenie w latach 60.
Takim niezwykle sprzyjającym momentem był koniec lat 50. i początek lat 60., kiedy
to nastąpił krach rock and rolla spowodowany przez skandale seksualno-
obyczajowe Jerry’ego Lee Lewisa i Chucka Berry’ego, odejście w zaświaty Buddy
Holly’ego i Ritchiego Valensa, pobór do wojska Elvisa Presleya, oddanie się
wyłącznie konsumpcji alkoholu przez Gene’a Vincenta i zmianę zawodu Little
Richarda (został pastorem).
Popularność tej muzyki w Europie i na innych kontynentach spowodowała
zainteresowanie lokalnych twórców muzyką ludową typową dla ich własnych kultur
oraz adaptowanie jej elementów do muzyki folk. W ten sposób powstał cały szereg
stylów, determinowanych przez kulturę, z której się wywodziły, na przykład:
bałkański folk
celtycki folk
węgierski folk
polski folk
góralski folk
cygański folk
CSwoją Drogą
Sierra Manta
Transkapela
arrantuohill
Trebunie-Tutki
Joanna Słowińska
Dikanda
Orkiestra św. Mikołaja
Psio Crew
Stanisław Grzesiuk
Kapela ze Wsi Warszawa
Kwartet Jorgi
Muzykanci
Osjan
Zespół Polski
Beltaine
Żywiołak
Janusz Prusinowski Trio
Percival Schuttenbach
Tulia (zespół muzyczny)
Zakopower
Donatan
MUZYKA COUNTRY
Muzyka country - odmiana muzyki rozrywkowej, powstała w USA w pierwszym
dziesięcioleciu XX wieku z połączenia folku i bluesa. Pierwotnie prosta, oparta na
trzyakordowym schemacie i instrumentarium składającym się z akustycznej gitary,
skrzypiec i prostego zestawu perkusyjnego, wywodziła się z ortodoksyjnego folku z
Appalachów. Z czasem wypracowała bardziej złożone instrumentarium, a jej forma
stała się bardziej wyrafinowana. Zaczęła ulegać wpływom innych gatunków muzyki
rozrywkowej takich jak: jazz, rock and roll, (który początkowo wiele czerpał z jej
doświadczeń), rock i pop.
Typowe instrumenty:
Operuje stosunkowo prostym instrumentarium, na które obok sekcji rytmicznej
składają się charakterystycznie brzmiące: gitara stalowa (odmiana gitary hawajskiej);
gitara i harmonijka ustna, a często także: banjo, skrzypce i pianino, tzw. honky tonk
(celowo nieco rozstrojone).
country rock
country alternatywne
country punk
bluegrass
współczesne country
country pop
Honky Tonk
progresywne country
tradycyjne country
western swing