Dawno dawno temu w mielcu żyła sobie roksana i jej najlepsze
koleżanki ( Amelia i Julia ). Roksana i julka po lekcjach szły na
deptak po bartka gdy nagle roksana zauważyła bartka obciskiwającego z jakąś dziewczyną. Roksana zdenerwowana szła w ich kieruku gdy zaraz usłyszała z ust bartka ( Kocham cię basiu ). Julia próbowała zatrzymać roksana ale nic to nie dało gdy bartek zauważył Roksane tłumaczył się że jej nie zdradził lecz ona mu nie wierzyła gdy wreszcie roksana powiedziała że albo ona albo baśka . Bartek był zdenerwowany na jego czole było widać pot gdy oby 2 dziewczyny szły bartek pobiegł tylko za jedną za roksaną bartek powiedział że kocha tylko ją. Roksana dała mu drugą szansę. Na drugi dzień w środę poszli razem na deptak Roksana Julia i Bartek gdy Roksana i bartek sie razem huśtali julka była sama roksana postanowiła zadzwonić do kuby czy przyjdzie na deptak. Kuba zgodził się gdy przyszedł julia była szczęśliwa lecz zza krzaków wyszedł Mateusz.S wszyscy pomysleli że okej on tez się może dołaczyć. Bartek zauważył że mateusz dziwnie zachowuje się wobec roksany gdy wreszcie mateusz spytał się roksany czy ją pochuśtać Bartek siedzący obok się zdenerwował że podrywa mu dziewczynę doszło do bójki Bartek z Mateuszem ale bartek nie dawał rady mateusz był zbyt tłusty Roksana pomogła bartkowi lecz wcześniej julia i kuab poszli kupić popkorn by oglądać bójkę. bójkę wygrał bartek 1 dzień później mateusz uświadomił sobie że nie powinnien podrywac sudzej dziewczyny wreszcie pomyślał że idealną osobą jest właśnie amelka że to zawsze ona sniła mu sie po nocach wreszcie zadzwonił do amelki i powiedział jej o swoich uczuciach amelka była tak szczęśliwa że rozlała sobie kakao na białą bluzkę. Miesiąc później stała się tragedia Bartek zginął jadąc autem ze swoim tatą. Roksana była z julką na deptaku gdy zadzwoniła do niego mama bartka i powiedziała jej że bartek nie żyję. Roksana nie wychodziła z pokoju przez tydzień tylko julka ja odwiedzała na drugi dzien Roksana pisała list pożegnalny ze łzami w oczach wiedziała że życie bez bartka nie ma sensu. Weszła na dach wieżowca bartka i skoczyła Roksane znaleźli martwą 1 godzine po tym zadzwonił telefon do julki dowiedziała się o wszystkim julka nie dowieżając spytała swoich rodziców i okazało się to prawdą 2 dni później Julka położyła się na torach kolejowych bo już nie chciała żyć gdy nadjeżrżał pociąg kuba zauważył julke leżącą na torach szybko ją zepchną ale sam zginą i tak została tylko julka i amelka