Professional Documents
Culture Documents
TRENY - Kochanowski
TRENY - Kochanowski
Treny tak naprawdę mają dwoje bohaterów, można powiedzieć, że nie są tylko o
Orszulce, lecz też o Kochanowskim, a nawet o nim bardziej,
Ten VII i VIII nie mają skojarzenia z filozofią i mitologią,
Zawsze treny były dedykowane osobom starszym i zasłużonym, a tutaj Kochanowski
dedykuje je dziecku,
Treny są w kanonie bo są nowatorskie, nawiązania do mitologii i pisane o dziecku,
Dlaczego treny są arcydziełem? Są utworami kunsztownymi pod względem
konstrukcji, a poza tym Kochanowski był bardzo doświadczony i wykształcony. Umie
pisać ładnie i mądrze. Oprócz tego Kochanowski porusza w trenach ponadczasowe
wartości, pisze o śmierci o sensie życia, o filozofii,
Epitafium Hannie Kochanowskiej nie należy do trenów,
Tren starożytny (antyczna forma trenów) – wywodzi się z poezji funeralnej, treny były
związane z elegią, żeby utrzymać je w takiej tonacji patetycznej (zresztą elegie
dawniej były związane z pogrzebami). Elegia - utwór liryczny, w stylu podniosłym,
pisany dystychem elegijnym. Miały tematykę miłosną, biesiadną, a nawet militarną
(na cześć jakiś bohaterów wojennych. („Elegia o chłopcu polskim” Baczyńskiego),
W trenie VIII Kochanowski pisze o jej zaletach, chwali jej czyny,
W trenie VI Urszulka jest porównywana do Safony – najsławniejszej poetki
starożytnej Grecji. Kochanowski u 2,5 letniej dziewczynki widzi doskonałą poetkę.
Miał znajomości na dworze, więc Orszulka mogła być dwórką. *Kobiece pisma były
wtedy drukowane w Europie, a zwłaszcza we Włoszech,
Treny Kochanowskiego są dekonstrukcją trenów starożytnych (mają wszystkie jej
formy, ale są trochę pomieszane, rozbija kompozycję trenów na 19 utworów),
Kochanowski nie jest aż tak nowatorski, gdyż we Włoszech pisano też treny o dziecku
(tylko nie były aż tak długie, kunsztowne),
TRENY NAJLEPIEJ CZYTAĆ RAZEM!!!,
XIX wieczna literatura o dzieciach, np. książki Dickensa przedstawiają dzieci, które
mają skomplikowane, trudniejsze życie, ale są takie bardziej realne, z krwi i kości,
mają rozbudowane życie wewnętrzne, a Urszulka zapewne posługiwała się bogatym
słownictwem, ta Orszulka jest tak naprawdę mało-realna, bo jest dzieckiem, które nie
doświadczyła za bardzo życia,
W trenach Kochanowski odnosi się do swojego życia wewnętrznego, to on cierpi z
powodu jej śmierci, nie ona, która już nie żyje,
Treny są cykliczne, są cyklem przechodzenia żałoby,
Urszulka nie jest tematem trenów tylko jest nim żałoba Kochanowskiego z powodu jej
śmierci,
Kochanowski w trenach też starał sobie wytłumaczyć, że istnieje jakiekolwiek życie po
śmierci
Mit o Filomeli i Prokne (siostrze), gdzie Filomela została zamieniona w słowika, z
metamorfoz Owidiusza, jest to też tutaj i w Pieśni Świętojańskiej o Sobótce
W jednym trenie porównuje swoją sytuację do Niobe, która z żalu zamieniła się w
kamień, a on jest takim marmurem, z którego ciekną łzy, bo płacze,
W trenie IX Kochanowski zaczyna rozważania o świecie, które spowodowała śmierć
Urszulki, pisze o mądrości, zrzucenie z wysokich schodów, zakwestionowanie
mądrości i rozumu,
Tren XI - „Fraszka cnota” – cnota nic nie znaczy, „Kogo kiedy pobożność jego
ratowała? Kogo dobroć przypadku złego uchowała?” No np. Zuzannę, o której pisał
Kochanowski wcześniej,
W trenie 16 Kochanowski kwestionuje wiarę, cnotę, jest tutaj bardzo mocny atak na
najważniejszą podstawę etyczną, na stoicyzm,
Tren 18 i 19 zamykają sprawę, łagodzą ją i że wszystko da się wytłumaczyć w tej
perspektywie chrześcijańskiej. Mama Kochanowskiego z Urszulką na ręce – „ludzkie
przygody ludzkie noś, jeden jest Pan smutku i nagrody”