Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 1

„Proszę państwa do gazu” Tadeusz Borowski

„Proszę państwa do gazu” – Porusza najtrudniejsze strony ludzkiego


człowieczeństwa. Opowiadanie rozpoczyna się niewinnie, więzień Tadek wraz z
innymi cieszy się dniem wolnym od pracy. Jedzą zakupiony chleb, boczek.
Tadek rozpoczyna pracę w tzw. Kanadzie (specjalne komando, czyli grupę
roboczą więźniów, która uczestniczyła w rozładunku transportów
przybywających do getta). Przybywa transport Sosnowiec – Będzin, większość
ludzi wysiadających z tego transportu nie ma pojęcia, co tak naprawdę im się
przytrafi. Są przekonani, że wyjechali do pracy, dlatego mają ze sobą rzeczy
wartościowe, ubrania, kosztowności, kosmetyki, żywność. Podróż w bydlęcych
wagonach kończy się śmiercią dla wielu z nich. Więźniowie komanda mimo, iż
są pytanie nie udzielają odpowiedzi na pytanie co stanie się z tymi, którzy
przyjechali tym transportem. Wiedzą oni, że większość z nich zostanie skazana
na śmierć w komorze gazowej. Wokół rozładunku krążą karetki z rysunkiem
czerwonego krzyża na boku – to oszustwo Niemców, w kartkach przewożony
jest śmiercionośny cyklon B (gaz, którym będzie się truło więźniów w komorach
gazowych). Kiedy wagony pustoszeją, więźniowie wynoszą z nich martwe,
zadeptane dzieci. Jest upalny środek lata, umęczeni pracą więźniowie zaczynają
popadać w agresję. W pewnym momencie narrator i bohater wypowiada się z
agresją o ludziach, którzy w tym transporcie uczestniczą. Po kolejnym
rozładunku Tadek nie może wytrzymać – ucieka, chowa się i wymiotuje. Prosi
aby przy ostatnim rozładunku ktoś ho zastąpił. Nie jest w stanie wytrzymać
ogromu masakry i okrucieństwa. Dzieją się sceny dantejskie – kaleki, ludzie
chorzy, niezdolni do samodzielnego funkcjonowania, zostają wrzucani na
ciężarówki razem z trupami (zostaną żywcem spaleni). Ludzie traktuje się,
gorzej niż rzeczy. W rozładunku transportu bierze udział francuski żyd,
całkowicie zlagrowany, który opowiada historię, o tym jak podczas jednego z
transportów spotkał swoich bliskich, którym powiedział, że idą się kąpać
(doskonale wiedział, iz6 idą na śmierć). Ludzie przeżywają w obozie, dzięki
instynktowi przetrwania, więźniowie żyją dzięki tym, których unicestwiono.

You might also like