Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 141

Spis treści

1 - Debata w TVP o szkodliwości


szczepień
2 - Lekarz przyznaje, jak bardzo trute są
dzieci
3 - W takim składzie atmosfery leczy się
wiele chorób?
glifosat... do picia?
5 - Jak koncerny farmaceutyczne manipulują
pacjentami?
6 - Wielkie oszustwo: nie ma wirusa HIV i
choroby AIDS
7 - Broń masowego rażenia: szczepionki, pestycydy i smugi chemiczne
8 - Paracetamol utrudnia logiczne
myślenie
9 - Nowotwory z kukurydzy GMO, firmy
Monsanto
10 - Lancet: Badania naukowe są
fałszowane!
11 - HPV - Lekarze celowo fałszowali
badania naukowe
12 - Coca-Cola sponsoruje uczelnie i fałszuje
badania naukowe?
13 - Sprawdź, czy jesz produkty tych śmiercionośnych korporacji
14 - Guma do żucia zawiera lateks i... ropę
naftową
15 - Poznaj toksyczne związki w produktach
McDonald's
16 - Promieniowanie z Fukushimy jest dalej
toksyczne
17 - Jakie toksyny mogą znajdować się w
wodzie z kranu?
18 - Uważaj na rtęć w gabinetach dentystycznych
19 - Fluor w wodzie i pastach do zębów
pozbawia intelekt
20 - Coca-Cola wydaje miliony dolarów na
fałszywe badania
21 - Zgoda na TTIP, to zgoda na toksyny w rakotwórczych produktach
22 - Korporacje produkują w Chinach śmiercionośną żywność
23 - Sześć sposobów pozbycia się fluoru z
organizmu
24 - Czy aluminium wywołuje Alzheimera?
25 - Rolnicy muszą uważać na chemikalia, którymi opryskują uprawy
26 - Plastiki: „wybierz sobie chorobę...”
27 - Nie pozwól, aby Twoje dziecko co roku
brało antybiotyki
28 - Nie podawaj dzieciom zyrtec, tylenol i
inne lekarstwa
29 - Aspartam jest przyczyną wczesnego
umierania
30 - Okrutne testy na zwierzętach
31 - Skąd w kosmosie znalazł się składnik
marihuany - THC?
32 - Marek Bachański odniósł sukces, a rząd
go zlinczował
33 - Na jakie choroby działa marihuana
medyczna?
34 - Bayer i Monsanto chcą zbudować branżę: GM O marihuany
35 - Co lekarz wie o naturalnych terapiach?
36 - Czy mamy leczyć się u weterynarzy?
Spis Treści:
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej


publikacji w

jakiejkolwiek postaci jest zabronione.

Wykonywanie kopii oraz modyfikowanie materiałów na własne potrzeby jest


dozwolone. Autorzy dołożyli wszelkich starań, by zawarte w tej publikacji
informacje,

były kompletne i rzetelne.

Nie bierze jednak żadnej odpowiedzialności za ich wykorzystywanie, j ak i za


związane z tym ewentualne naruszenie praw autorskich, patentowych lub
innych.

Autor nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody i straty


wynikłe z wykorzystania informacji zawartych w tej publikacji.

Copyright © 2017 Grupa Brzoza Opublikowano w


USA. biuro@robertbrzoza.pl Autor:

Marta Brzoza Kasia Brzoza Robert Brzoza

1 - Debata w TVP o szkodliwości


2 - Lekarz przyznaje, jak bardzo trute są
3 - W takim składzie atmosfery leczy się
glifosat... do picia?
5 - Jak koncerny farmaceutyczne manipulują
6 - Wielkie oszustwo: nie ma wirusa HIV i
7 - Broń masowego rażenia: szczepionki, pestycydy i smugi chemiczne
8 - Paracetamol utrudnia logiczne
9 - Nowotwory z kukurydzy GMO, firmy
10 - Lancet: Badania naukowe są
11 - HPV - Lekarze celowo fałszowali
12 - Coca-Cola sponsoruje uczelnie i fałszuje
13 - Sprawdź, czy jesz produkty tych śmiercionośnych korporacji
14 - Guma do żucia zawiera lateks i... ropę
15 - Poznaj toksyczne związki w produktach
16 - Promieniowanie z Fukushimy jest dalej
17 - Jakie toksyny mogą znajdować się w
18 - Uważaj na rtęć w gabinetach dentystycznych
19 - Fluor w wodzie i pastach do zębów
20 - Coca-Cola wydaje miliony dolarów na
21 - Zgoda na TTIP, to zgoda na toksyny w rakotwórczych produktach
22 - Korporacje produkują w Chinach śmiercionośną żywność
23 - Sześć sposobów pozbycia się fluoru z
24 - Czy aluminium wywołuje Alzheimera?
25 - Rolnicy muszą uważać na chemikalia, którymi opryskują uprawy
26 - Plastiki: „wybierz sobie chorobę...”
27 - Nie pozwól, aby Twoje dziecko co roku
28 - Nie podawaj dzieciom zyrtec, tylenol i
29 - Aspartam jest przyczyną wczesnego
30 - Okrutne testy na zwierzętach
31 - Skąd w kosmosie znalazł się składnik
32 - Marek Bachański odniósł sukces, a rząd
33 - Na jakie choroby działa marihuana
34 - Bayer i Monsanto chcą zbudować branżę: GM O marihuany
35 - Co lekarz wie o naturalnych terapiach?
36 - Czy mamy leczyć się u weterynarzy?
1 - Debata w TVP o szkodliwości

szczepień
W końcu publicznie, w telewizji polskiej TVP, dochodzi do rozmów na temat
szczepień. W końcu rodzice, matki upośledzonych dzieci, mogą otwarcie
opowiadać historię swoich dzieci.

Proszę zwrócić uwagę na wściekłość rodziców. Kiedy zabiorą ci dom,


pieniądze, kiedy twoje dziecko umrze lub zostanie upośledzone tylko dlatego,
że lekarze, politycy nie zatrzymali procesu korupcyjnego, to nie masz nic do
stracenia. Walczysz, mówisz prawdę, nie boisz się konsekwencji,
zastraszania.

Nie zważasz na mądre twarze profesorów medycyny, którzy bez empatii


bronią firm farmaceutycznych. Ośmieszasz ich argumentacją, niezależnymi
badaniami.

To już nie te czasy. Wiedzy mamy coraz więcej na temat bandyckiej


działalności firm farmaceutycznych.

Ta debata w TVP była krokiem milowym w rozprzestrzenianiu prawdy na


temat mafii szczepionkowej.

Czas na bunt społeczny, czas aby politycy zaczęli mówić głosem


społeczeństwa.

Dość sprzedawczykowości w medycynie. Dorośli, dzieci tylko dlatego


umierają, że lekarze mają związane ręce. Niektórzy nie mają wiedzy, jak
leczyć, inni bronią swoich stołków, nie chcą przyznać się do błędu, są za
dumni.

Czas na zmiany w polskiej medycynie. Mamy setki przykładów wyleczeń


ciężkich chorób przy użyciu naturalnych terapii. Czas, aby to lekarze mogli
oficjalnie leczyć nas najskuteczniejszymi metodami, a nie tymi narzuconymi
przez system farmaceutyczny.

Czas, aby politycy się obudzili. Czas, aby PiS wyrzucił ze stołków
medycznych tych sprzedawczyków, którzy stoją na straży farmaceutyki. To
oni blokują zmiany, to oni zabraniają

lekarzom skutecznie leczyć ludzi, to oni blokują prawdziwą wiedzę


medyczną, którą stosują inne kraje.

Tego nie da się zatrzymać.

Kiedy ludzie dowiadują się, że ojciec, matka, żona, mąż, dziecko, umarli
tylko przez szczepionkę lub inny śmiercionośny lek firm farmaceutycznych,
to po trupach dotrą do prawdy.

Żaden profesorek nie stanie im na drodze.

Jak tak dalej profesorowie medycy będą kłamać, to za niedługo wstyd będzie
nosić tytuł profesora. Nie będą się durnowato uśmiechać podczas debaty
telewizyjnej, tylko w końcu zaczną mówić i bronić prawdy.

Jeżeli tego nie zrobią, to ich społeczeństwo zlinczuje.

Kwestia czasu...

Polecam poniższą debate w TVP na szczepieniami:


https://www.voutube.com/watch?v=oQ5-
SnIGORg https://www.voutube.com/watch?v=d OBw9NDOSA
2 - Lekarz przyznaje, jak bardzo trute są

dzieci
Bardzo ważny głos Huberta Czerniaka, lekarza chorób wewnętrznych w
sprawie szczepień. Pan Czerniak uważa, że dziecko nie powinno być
szczepione do pierwszego roku życia. Odporność immunologiczną osiąga po
roku życia. Przez ten czas dziecko zabezpieczone jest najlepszym bogactwem
natury, czyli mlekiem matki.

Uważa, że nie należy burzyć tych naturalnych działań zawartymi w


szczepionkach toksynami. Rodzicie grają w rosyjską ruletkę

W pierwszej dobie dziecko dostaje rtęć - 250 razy ponad dopuszczalną normę
oraz aluminium 2,500% więcej ponad normę.

Podając dziecku takie ilości toksyn, gramy w rosyjską ruletkę, czyli które
dziecko zostanie okaleczone toksynami w wyniku czego dostanie autyzm lub
inną niepotrzebną chorobę.

Rodzice nie są świadomi zagrożenia.

Każda wprowadzona szczepionka, to prośba o okaleczenie własnego dziecka.

Czas skończyć z toksycznymi szczepionkami

I znowu wchodzimy w politykę, ale nie można inaczej, kiedy to politycy


decydują o przepisach i ustawach.

Moje pytanie brzmi: dlaczego do tej pory nie został zweryfikowany skład
szczepionek sprzedawany i podawany na terenie Polski?

PiS już tak długo rządzi, że czas obudzić się z letargu.

To jest kpina, że politycy grają na nieświadomości Polaków. Mało tego. Nie


dość, że nie blokują bandyckich zapędów firm farmaceutycznych, to jeszcze
szczują świadomych rodziców sanepidem, karami, nagonką psychologiczną.

Gdzie my żyjemy?

W Korei Północnej, gdzie wybrańcy po jednym z prostych zabiegów


zdrowotnych, wykonanych przez zachodnich lekarzy, podchodzili do obrazu
prezydenta i kłaniali mu się w pas?

O zgrozo....

Na szczęście są jeszcze normalni ludzie w Polsce.

Pan Czerniak podaje wyrok NSA - Naczelny Sąd Administracyjny z 1-08-


2013 roku, który mówi, że sanepid nie ma prawa orzekania kar za
nieszczepienie dzieci. To jest niesamowita wskazówka dla rodziców.

Jest o co walczyć, ponieważ autyzm w Europie występuje raz na dwa tysiące


szczepień, a w Polsce raz na... 48 porodów.

Znowu jesteśmy liderami nie w tej materii co potrzeba. Jest to efekt


kolonizacji Polski. Tak jak ekonomicznie tak medycznie zostaliśmy przejęci
przez potężne lobby, które przytuliło do siebie polityków i urzędników.

Czas skończyć tę rodzinną sielankę.

https://www.voutube.com/watch?v=OOYKZOcvlNU
3 - W takim składzie atmosfery leczy się

wiele chorób?
Przez stulecia warunki atmosferyczne na ziemi uległy zmianie.
Prawdopodobnie przed potopem opisanym w Biblii, atmosfera wynosiła
około 1500 hPa. Ludzie żyli ponad 900 lat: Adam-935 lat, Matuzalem-969
lat, Noe-941 lat.

Kiedy warunki atmosferyczne zmieniły się, czyli atmosfera, którą


oddychamy uległa zmianie, nasze życie zostało 10-krotnie skrócone.

To samo dotyczy roślin i zwierząt. Obecnie są karłowate, a kiedyś osiągały


imponujące, gigantyczne rozmiary. Wykopaliska wskazują, że przed
potopem drzewa osiągały 150 metrów a obecnie 15-20 metrów. Naukowcy
odkrywają gigantyczne rozmiary zwierząt nie spotykanych w obecnych
czasach.

Atmosfera do zmiany?

Temat nie jest zbadany dla różnych przypadków chorobowych, j ednak dr.
Jan Pokrywka proponuje zbudowanie otoczenia, które istniało wieki temu.

Według pana Pokrywki prawidłowa atmosfera to:

• ciśnienie 1500 Hektopaskali,

• więcej tlenu o 50% (mierzony w ciśnieniu 1500 hPa),

• więcej dwutlenku węgla o 5000%.

Organizmom żyjącym obecnie na ziemi bardziej brakuje dwutlenku węgla,


niż tlenu. Przez to, że jest tak mało dwutlenku węgla, tlen nie jest wyrzucany
z hemoglobiny w naczyniach włosowatych organizmu i nie potrzebnie
przechodzi do krwi żylnej, słabo utleniając płyny tkankowe.
Przy zwiększonej podaży dwutlenku węgla, stosując tryb oddychania
zalecany przez profesora Konstantyna Butejko, zmniejszamy utratę
dwutlenku węgla z organizmu.

J
Co zrobić, aby poprawić naszą atmosferę?

Przepis doktora Pokrywki jest prosty, ale trudny do wdrożenia. Podstawową


sprawą jest zwiększenie ilości dwutlenku węgla w sypialniach, w których
śpimy.

Można to osiągnąć tanimi i prostymi metodami, ale nie do końca


wygodnymi.

Jednym ze sposobów jest szczelny namiot rozstawiony w... sypialni. W


takich warunkach osiągamy wyższy poziom dwutlenku węgla o około 0,5%,
czyli 15 razy więcej, niż na zewnątrz.

Właściwy poziom dwutlenku węgla to 1,5-2% czyli dużo więcej, niż w


naszej atmosferze.

Pan Pokrywka uformował ciekawą tezę:

"Ludziom brakuje tlenu przez to, że jest za mało dwutlenku węgla".

Brzmi jak paradoks jednak ma to sens.

Co zatem z ogólnym zaleceniem spania przy otwartym oknie?

Optymalna temperatura w sypialni to 19 stopni Celsiusza. Doktor Jerzy


Jaśkowski proponuje spanie przy odszczelnionym oknie, co automatycznie
obniża zachorowalność.

Według doktora Pokrywki niska temperatura w sypialni, to dopiero jeden z


etapów wytworzenia doskonałej atmosfery.

Jednym z ważniejszych czynników jest zawartość dwutlenku węgla w


sypialni.

Wysoki poziom dwutlenku węgla w otoczeniu w granicach do 2% powoduje,


że jest więcej dwutlenku węgla w powietrzu pęcherzyków płucnych, jak
również wyższy poziom dwutlenku węgla we krwi i wyższy poziom
dwutlenku węgla w tkankach/komórkach.

Dwutlenek węgla rozpuszczając się w wodzie doprowadza do reakcji


tworzenia się kwasu węglowego, czyli zakwaszanie tkanek dwutlenkiem
węgla.

Mechanizmy homeostatyczne eliminują inne zakwaszenia, które są


chorobliwym zakwaszeniem wynikającym z niedoboru dwutlenku węgla.

Jeżeli jest dużo dwutlenku węgla w płynie tkankowym, to jest taka sama ilość
we włośniczkach, co powoduje wypychanie tlenu z oksyhemoglobiny. Na
miejsce tlenu w hemoglobinie wchodzi dwutlenek węgla tworząc
hemoglobinę dwutlenkową. W takich warunkach następuj e transport dużej
ilości tlenu do tkanek/komórek.

Innymi słowy: im więcej dwutlenku węgla tym więcej tlenu w całym


organizmie.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 9

Jak zwiększyć poziom dwutlenku węgla?

I tu jest problem, ponieważ najlepiej byłoby kupić tanie urządzenie, które


automatycznie mierzy i uzupełnia niedobór dwutlenku węgla w
sypialni/mieszkaniu/domu.

Tak prosto nie jest.

Na rynku dostępnych jest za kilka tysięcy generator dwutlenku węgla w


użyciu dla roślin. Nie wiem czy ktoś to testował w sypialni. Dlatego
pozostaje kupić miernik C02, butle z dwutlenkiem węgla i samemu dozować
jego ilość.
Być może w jakieś części świata istnieje domowe urządzenie monitorujące i
dawkujące C02.

Jednak sama butla i miernik to za mało. Musimy idealnie uszczelnić okna i


drzwi, w przeciwnym wypadku C02 natychmiast ucieknie.

Jednocześnie z wytworzeniem wysokiego poziomu dwutlenku węgla


powinniśmy osiągnąć również wysoki poziom tlenu. Osiągniemy go kupując
urządzenie zwane koncentrator tlenu. Wstawiamy go do drugiego
pomieszczenia obok sypialni i wężykiem doprowadzamy tlen do sypialni.
Powinniśmy zwiększyć poziom tlenu do 25%.

Ważna jest także wilgotność powietrza w sypialni, powinna być nie większa
niż 70%.

Inne urządzenia to:

• pulsoksymetr - urządzenie elektroniczne służące do nieinwazyjnego


pomiaru saturacji krwi,

• kapsometr - do pomiaru stężenia dwutlenku węgla we krwi,

• komory hiperbaryczne - komory w których ciśnienie osiąga około 1300


hPa.

Po co to wszystko robimy?

Osoby chore mogą bardzo szybko pozbyć się wielu dolegliwości. Mówimy tu
o takich chorobach jak na przykład nowotwory, dlatego warto przynajmniej
zapoznać się z kolejnym odkrywaniem zdrowia.

Optymalnie byłoby do przepisu na zdrową atmosferę dodać ciśnienie 1500


hPa. Jednak jest to możliwe do osiągnięcia tylko w budynkach
normobarycznych lub w komorach hiperbarycznych.

W normalnych warunkach budynki takie rozleciałby się, ponieważ przy


takim ciśnieniu nacisk na m2 wynosi około 5 ton.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 10
Podsumujmy przepis na zdrowa atmosferę:

• zwiększenie dwutlenku węgla do 1,5 - 2%,

• zwiększenie tlenu do 25%,

• obniżenie temperatury powietrza do 19 stopni Celsjusza,

• wilgotność do 70%,

• ciśnienie 1500 hPa (przy takim ciśnieniu będą inne dawki tlenu).

Jan Pokrywka zaleca dodatkowo włączyć w sypialni ujemny jonizator, który


regeneruje i ładuje powietrze jonami ujemnymi, co też poprawia energetykę
powietrza. Lampy solne również dobrze jonizują powietrze.

Jak oddychać?

Dla osób, które nie chcą bawić się w aparatury mamy przepis na...
prawidłowe oddychanie.

W celu zatrzymania jak najwięcej ilości dwutlenku węgla w organizmie,


należy oddychać równo-płytko lub głęboko powoli wypuszczając powietrze.

Średnio bez wysiłku człowiek oddycha 8 razy na minutę. Naszym zadaniem


jest zmniejszyć tę ilość do 3-4 oddechów na minutę.

Wiem, jest to trudne zadanie, ale przynajmniej wykonajmy w ten sposób 20-
30 oddechów dziennie:

1. nabieramy powietrze przez 2-3 sekundy,

2. wstrzymujemy oddychanie przez kolejne 2-3 sekundy lub więcej,

3. i powoli wypuszczamy powietrze przez kilkanaście sekund.

Dzięki takiemu oddychaniu zatrzymujemy w organizmie dwutlenek węgla,


co powoduje dotlenienie komórek. Należy zwrócić uwagę, że komórki
nowotworowe giną przy zwiększonej ilości tlenu w komórkach. Czyli
kontrolowane głębokie oddychanie zapobiega nowotworom.

Przez niedotlenienie tkanek możemy wywołać nowotwór i odwrotnie, jeżeli


zwiększymy w pomieszczeniach ilość dwutlenku węgla, to zwiększymy
dotlenienie tkanek.
źródło: dr. Jerzy Pokrywka

Pierwsze na świecie mieszkanie normobaryczne:


https://www.voutube.com/watch?v=2BVM8E20Qd8
Strona 11

_J
14 - Współzałożyciel Greenpeace zachwala
glifosat... do picia?
Co za dureń, klaki er, bezmózgowiec i najczystszej rasy sprzedawczyk.

Jak bardzo można upodlić się, aby dostać od korporacji sponsoring czy inne
korzyści majątkowe?

Gość o imieniu Patrick Moor zachwala pić... glifosat.

"Nie wierzę, że w Argentynie glifosat powoduje wzrost zachorowalności na


raka. Można go pić i nie zaszkodzi!!!" - mówi Patrick Moor.

Dziennikarz zapytał: "Czy chciałby pan się napić. Mamy go tutaj".

Patrick Moor odpowiedział: "Byłbym szczęśliwy... właściwie to nie, ale wiem,


że nie zaszkodziłby mi".

Po dalszej namowie dziennikarza pan Moor skwitował: "nie jestem głupi...".

Sprawdźmy kim jest Patrick Moor?

Nsb.com pisze tak:

"Dr Patrick Moore jest liderem ruchu ekologicznego od ponad 40 lat. Jest
współzałożycielem Greenpeace, gdzie przez dziewięć lat pełnił funkcję
prezesa kanadyjskiego. Sześć lat był dyrektorem Greenpeace International.

Obecnie dr Moore rozwiązuje problemy środowiskowe poprzez zapewnienie


równowagi między potrzebami ludzi i konieczności ochrony środowiska. Jego
polityka ochrony środowiska opiera się wprost na nauce i logice. Uważa, że
zbyt duża część dzisiejszych "pseudo-ekologów"pełna jest sensacji,
dezinformacji i strachu".

Tyle bełkotu płynącego z głównych mediów.


ODKRYWAMY ZDROWIE - IV
Najlepsze referencje dr Moor pokazał w poniższym wywiadzie.

Skoro glifosad jest tak bezpieczny i mogą pić go mieszkańcy Argentyny, to


dlaczego szanowny doktorek nie wypił tego płynu... przed kamerami?

Przyparty do muru gada rozsądnie: "nie jestem głupi...".

Jak taki człowiek mógł być założycielem Greenpeace i przez kilkanaście lat
sprawować w niej funkcje kierownicze?

Co to za kolejna mafijna organizacja?

Zobaczmy jeszcze co to jest glifosat?

Zerknijmy do wszystko wiedzącej, ale nie zawsze prawdomównej Wikipedii:

"Glifosat - organiczny związek chemiczny z grupy fosfonianów... Preparaty


oparte na glifosacie powodują zamieranie większości roślin, przez co
wprowadziły możliwość łatwego i taniego niszczenia chwastów, w tym
wieloletnich, wcześniej bardzo trudnych do likwidacji. Zwalcza niemal
wszystkie chwasty".

Skoro glifosat niszczy większość chwastów, to według byłego prezesa


Greenpeace, możemy go pić jak wodę?

I tu jest pewien wybieg... gdyby szanowny doktorek dodał: "możemy pić


glifosat, ponieważ jest tak bezpieczny jak coca-cola", to już byłby bliżej
prawdy. Ponieważ coca-cola świetnie nadaje się jako środek do czyszczenia
rdzy lub aparatów na zęby, a tyle osób to świństwo pije...

Cóż począć z takimi ludźmi jak szanowny doktorek?

Po konferencji w 1944 roku w Bretton Woods, międzynarodowa finansjera


narzuciła światu dolara i swój autorski system finansowo-kredytowy.
Zbudowała szereg organizacji, jak NATO, Unia Europejska, ONZ i
oczywiście... Greenpeace.

Wszystkie organizacje mają za zadanie ogłupiać społeczeństwo w celu


utrzymania władzy obrzydliwie bogatych bankierów.
Do dzisiejszego dnia są właścicielami większości lub wszystkich
międzynarodowych koncernów.

Skoro glifosat jest produktem Monsanto, a zakupił ją Bayer (niemieckie


przedsiębiorstwo chemiczne i farmaceutyczne), to celem jelity jest
wprowadzić glifosat nie tylko do chemii zwalczającej rośliny ale również do
produktów spożywczych.

Dlatego doktorek namawia do picia tej toksycznej substancji.

Co mamy począć z takimi osobnikami, którzy na siłę wypychani są przed


ekrany telewizorów? Ośmieszać, mówić głośno prawdę.

Zauważyłem ostatnio ciekawą prawidłowość. Media głównego nurtu w


Polsce piszą o faktach, które my opisujemy od lat. Dopiero jak społeczeństwo
wyśmiewa ich sprzedajne tezy, to wtedy wiedzą, że nie mogą dłużej tkwić w
kłamstwach.

Przykład?

Na razie w ekonomii... Niemcy i Francja ogłosiły program powstania


Supermocarstwa. Jest dokładnie taki sam, jaki wprowadza finansjera z
projektem NWO - nowy porządek świata. Jest to niewolniczy system, który
ekonomicznie i medycznie zakuje społeczeństwo w kajdany.

Teraz uwaga. Po kilku latach naszego pisania, media głównego nurtu


przebąkują o: jednym światowym państwie, jednym światowym banku,
jednym światowym wojsku, czyli to o czym piszemy od 3 lat.

Nie każda prawda wychodzi na światło dzienne, jednak warto ośmieszać


Wałęsów, Tusków, Balcerowiczów, doktorków i cały system czerwonych.

Powoli zaczynamy wygrywać pokazując ich obrzydliwe kłamstwa...

https://www.voutube.com/watch?v=zvOfaPFF5vo
5 - Jak koncerny farmaceutyczne
manipulują
pacjentami?

Każda osoba korzystająca z internetu poddawana jest manipulacji. Można


manipulować kłamstwem, prawdą, przeinaczać fakty. Cała trudność w
identyfikacji oszustów polega na tym, że oni nie powiedzą: "uważaj, teraz cię
oszukujemy".

Aby rozpoznać ich fałszywe zamiary musisz się edukować. Jednak sama
wiedza to za mało. Popatrz na lekarzy, pielęgniarki, naukowców. Obrzucą cię
napakowaną umysłami wiedzą.

I jakie są tego efekty?

Czasami znakomite. Kiedy ulegniesz wypadkowi zostaniesz często w


cudowny sposób odratowana. Obecna medycyna jest w stanie postawić
połamanego człowieka na nogi.

Jednak jest ta druga strona medycyny: czarna, przekupna, chciwa. Wielu


lekarzy za błyskotki w postaci wycieczek, stałej pensji, drogich prezentów
jest w stanie świadomie/nieświadomie zabić swoich pacjentów.

Mocne słowa, ale dokładnie tym jest branża rakowa, gdzie tylko 3%
pacjentów jest w stanie cieszyć się życiem po chemioterapii. Ta metoda jest
tak nieskuteczna, że już dawno powinna być wycofana, zabroniona,
zakazana.

A co robi część lekarzy?

Uczestniczy w mechanizmie okłamywania pacjentów. To samo jest z


chorobami przewlekłymi. Statyny powinny być zakazane.
A co robi część lekarzy?

Nakazuje je używać, bo w przeciwnym razie pacjent może umrzeć.

Kto w chwili ryzyka śmierci będzie kłócił się z lekarzem?

Ufamy im, a duża część fachowców w białych fartuchach sprzedała się


firmom farmaceutycznym.

To jest nie do zrozumienia, jak mogli związać się z oszustami, często ze


zbrodniarzami. Przecież wiele leków farmaceutycznych nie leczy tylko
skraca pacjentowi życie, dając obłudną nadzieję przetrwania.

Skąd wziął się autyzm, choroba, która do lat 70-tych nie występowała?

Wielu uczciwych lekarzy i naukowców, udowadnia, że autyzm jest wynikiem


substancji stosowanych w szczepionkach. Skoro są takie badania, to dlaczego
politycy nie wezmą ich pod uwagę?

W końcu to oni ustanawiają prawo.

Zobacz, co mówi Sharyl Attkisson z University of Nevada.

Pokazuje cały mechanizm manipulacji, okłamywania pacjentów przez


lekarzy, naukowców, reklamy, perfidne metody marketingowe.

Przemyśl jej wypowiedź, ponieważ prawdziwa wiedza jest obroną na


wszelkiej maści oszustów.

https://www.voutube.com/watch?v=ubnwmk9e8mc

y
6 - Wielkie oszustwo: nie ma wirusa HIV i

choroby AIDS
Od kilkudziesięciu lat informują nas o straszliwej chorobie jaką jest AIDS.
Kilka lat temu była mocna nagonka, potężna kampania informacyjna, a raczej
dezinformacyjna.

Człowiek nawet bał się witać z nieznanymi osobami. Wmówiono nam, że


można zarazić się wirusem HIV przez ślinę, seks, a nawet przez
funkcjonowanie w otoczeniu zarażonej osoby.

Od jakiegoś czasu znamy prawdę.

AIDS - HIV to było i jest wielkie kłamstwo, ścierna, oszustwo...

Dlaczego ludzie umierają na AIDS?

Skoro AIDS to oszustwo, to dlaczego tyle ludzi umiera na tę chorobę?

Posłuchaj, jakie wnioski wysuwa kobieta w poniższym filmiku:

https://www.voutube.com/watch?v=lwYHUTkaUsw

"Obecnie osoby zarażone na HIV uwierają na choroby wątroby, wskutek


negatywnego działania farmaceutyków. Nie ma to nic wspólnego z AIDS.
Podawane są śmiercionośne leki, które nie leczą tylko zabijają... i my sami
jeszcze to finansujemy...".

Wypowiedź dziennikarki greckiej jest mocna, ostra ale czy nieprawdziwa?

Zobacz w filmiku, co zrobił Dr Robert Willner?

Wstrzyknął sobie krew zarażoną wirusem HIV:

https://www.voutube.com/watch?v=JGi 7i Si A8 IM Myślisz, że jest szalony,


zwariował?
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 17

Niekoniecznie. On nie boi się wirusa HIV, bo zna prawdę. A prawda jest
okrutna dla wszystkich osób, które zmarły w wyniku tej choroby.

Okazuje się, że nigdy, nikt nie wyodrębnił wirusa HIV!

Być może słyszałaś o dwóch noblistach, którzy to uczynili, ale... nie ma na to


dowodów i nikomu innemu nie udało się tego powtórzyć.

Dlatego wielu lekarzy i naukowców mówi wyraźnie: skoro nie ma wirusa


HIV, to nie ma czegoś takiego, jak AIDS.

Ludzie umierają nie z powodu wymyślonego wirusa HIV, tyko przez


działanie toksycznych leków, które są aplikowane "chorym".

Dlaczego testy na HIV dają wynik pozytywny?

Testy, to kolejny szwindel karteli medycznych.

Okazuje się, że testy na HIV opracowane są przez kilku producentów, którzy


nie dają żadnej gwarancji na ich poprawność. W instrukcji nakazują robić
ponowne testy, ponieważ nie są pewni wyników. Często na pięć prób, trzy
wykazują "pozytywny", a dwa "negatywny" wynik lub odwrotnie.

Lekarz w takiej sytuacji przepisuje leki na wirusa HIV, który niszczy nie
tylko wątrobę, ale na przykład wysysa tkankę tłuszczową.

Pamiętasz, jak po takiej kuracji wyglądał Patrick Swayze?

System, który czerpał olbrzymie zyski z wystylizowanego aktora, nie miał


dla niego litości. Nie dość, że umarł, to końcówkę życia miał morderczą.
Wyglądał jak upiór.

Czy było to efektem działania wirusa HIV?


Nie, ponieważ takiego wirusa nie ma.

Naukowcy zbadali siedliska występowania chorych na AIDS. Idealnie


pokrywają się z terenami biedoty, gdzie nie ma zagwarantowanych
podstawowych warunków do życia, czyli podstawowej opieki medycznej,
czystej wody i jedzenia. Do weryfikacji osób służył im jeden test na HIV, a
w niektórych regionach nie było testów, tylko chorobę orzekano na
podstawie utraty wagi ciała.

Najciekawsze jest to, że dopiero po zażyciu leków, chorzy mają większość


opisanych symptomów AIDS: choroby przewlekłe, zapalenie płuc, gruźlica,
harpes, neurologiczne, rak, reumatyzm itd.

A gdy, osoba już zarażona HIV ma chociaż jedną z tych objaw, kompletnie
nie związaną z AIDS, to natychmiast aplikują jej leki-toksyny mające
zwalczyć HTV. Po ich zażyciu chory ma całą gamę chorób "eidsowych"...

Koniecznie oglądnij poniższy film, ponieważ dokumentuje cały szwindel


związany z HTV i AIDS.

Aby pojawiły się polskie napisy, włącz film i kliknij po prawej stronie w
ikonkę "napisy":

https://www.voutube.com/watch?v=DnZMzDsXw8II

Beata Andrasik
7 - Broń masowego rażenia:
szczepionki, pestycydy i smugi chemiczne
Szczepionki, pestycydy i smugi chemiczne są nagminnie stosowanymi
rodzajami broni masowego rażenia.

Broń masowego rażenia, jest substancją chemiczną, jądrową, radiologiczną


lub biologiczną, która ma zdolność do zabijania i przynoszenia znacznej
szkody dla dużej liczby ludzi, nie wspominając o jej negatywnych skutkach
na przyrodę, otoczenie i biosferę.

Broń masowego rażenia okalecza i zabija

Pestycydy

To toksyczne substancje, celowo uwalniane do naszego otoczenia, w celu


zabijania istot żywych. Pestycydy to termin ogólny, który zawiera substancje
wykorzystywane do: zabijania chwastów (herbicydy), owadów
(insektycydy), grzybów (fungicydy) i szkodników (rodentycydy).

Smuui chemiczne

Stanowią część ciągłego, masowego odprowadzania odpadów biologicznych,


pestycydów i toksyn, które początkowo wyglądają jak zwykłe smugi.

Łatwo je wykryć, ponieważ nie rozpraszają się szybko na niebie, nie są


utworzone z normalnej kondensacji na bazie wody. Smugi chemiczne
wypuszczane przez samoloty są znacznie grubsze, niż zwykłe smugi
pozostawiane jako naturalny ślad po spalaniu benzyny.

Często rozciągają się po niebie na wzór XS lub siatki.

Szczepionki

Teoria mówi, że szczepionki służą do przywoływania hiper-reakcji


odpornościowych u ludzi, w celu złagodzenia skutków przyszłej infekcji
przez „dzikie” patogeny.

Teoria i praktyka nie idzie w parze.

W rzeczywistości, „stłumione” lub „osłabione” formy drobnoustrojów i


wirusów, często odzyskują pełnie życia wewnątrz organizmu. Rozsiewają
zakaźną chorobę, przeciwko której szczepienie ma zapobiec.

Obecne szczepionki są niebezpieczne dla każdej osoby, ponieważ oprócz


rtęci, aluminium i innych substancji chemicznych, zawierają organizmy
zmodyfikowane genetycznie. Wywołują w krótkim, jak i w długim okresie
czasu: nowotwory, autyzm i inne niepotrzebne choroby.

Przez ingerencje chemików korporacyjnych w naturę człowieka, pojawia się


coraz więcej, wcześniej nieznanych tzw. chorób cywilizacyjnych.

Rtęć oznaczona jest jako tiomersal, glutaminian sodu - MSG, formaldehyd -


płyn balsamujący, glin znany jest z wywoływania choroby Alzheimera.

Żadna szczepionka nigdy nie została udowodniona jako, bezpieczna dla


ludzi, pomimo „opłaconych” badań opublikowanych przez naukowców
korporacyjnych. Aktualne szczepienia przyczyniają się do rozprzestrzeniania
ponad 25 znanych chorób zakaźnych, w tym polio i odrę.

Broń masowego rażenia, to nie jest teoria spiskowa!

Broń biologiczna i chemiczna wykorzystywana jest do kontroli populacji w


Ameryce, w Polsce i we wszystkich krajach świata.

W Ameryce wdrożyli takie mechanizmy jak: eugenikę, profilowanie rasowe i


proliferacje nie-białych obywateli. Globaliści i bogacze udają, że pomagają
niedostatecznie uprzywilejowanym dostarczać: „żywność” i „medycynę”.

W rzeczywistości, prawo USA umożliwia testowanie chemikaliów i


czynników biologicznych na ludności cywilnej. Nie ma tutaj żadnej
demokratycznej procedury głosowania w celu ochrony zdrowia ludzkiego,
zdrowia zwierząt i stanu środowiska naturalnego.

Wielu samozwańczych filantropów, jak Bill Gates i George Soros, finansują


programy mające na celu: fundowanie, promowanie i rozpowszechnianie
genetycznie modyfikowanej, rakotwórczej, napakowanej pestycydami i
toksycznymi szczepionkami żywności.

Czy nie jest to forma depopulacji społeczeństwa światowego?

Pod pozorem pomocy, całe populacje „niepożądanych” są systematycznie


niszczone przez niezdrową żywność i leki które mają pomóc ofiarom.

Szczepionki takie jak: DTaP i HPV służą do sterylizacji wielu nastolatek.

Przykładowo, w Kenii, Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy oskarża UNICEF


i WHO o sterylizacje milionów dziewcząt na początku wieku rozrodczego,
pod pozorem „zapobiegania tężcowi”. Jest to program szczepień, który jest
sponsorowany przez sam rząd Kenii.

Dowody naukowe z niezależnych laboratoriów wykazały, że co najmniej pół


tuzina badanych próbek szczepionek przeciwko tężcowi z różnych miejsc w
całej Kenii, potwierdziły ich najgorsze obawy.

Były pozytywne na antygen HCG stosowany w szczepionkach przeciw


płodności!

Obecnie, na obszarze 10 mil kwadratowych w hrabstwie Miami-Dade


(Floryda), EPA i CDC zatwierdziły masową wojnę chemiczną przeciwko
człowiekowi. Wszystko dzieje się pod pretekstem oszukanego wirusa Zika.

Wysoce toksyczne owadobójcze chemikalia nazywane „Naled” zawierają


dibrom. Powodują wady wrodzone u ludzi, nawet przy podawaniu niskich
stężeń.

W efekcie, broń masowego rażenia używana jest w imię walki z komarami, a


ludność Polski, Stanów Zjednoczonych i świata jest tak ogłupiana
fluoryzowaną wodą i toksycznymi lekami, że nie jest w stanie połączyć
prostych faktów.

Nie są w stanie zrozumieć, dlaczego ktoś miałby doprowadzić ich dzieci do


chorób. Za bardzo ufają politykom, którzy powinni stać na straży prawa i
blokować depopulacje społeczeństwa

światowego.

źródło: naturalnews.com
8 - Paracetamol utrudnia logiczne

myślenie
Według badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Toronto
i Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej, paracetamol może zakłócać
umiejętność logicznego myślenia. Badania zostały opublikowane w
czasopiśmie Social Cognitive and Affective Neuroscience.

Nie po raz pierwszy paracetamol związany jest z zakłóceniami funkcji


poznawczych. Jednak jest to pierwszy raz, kiedy użyto neuroobrazowania w
celu zbadania skutków Tylenolu -paracetamolu na funkcje umysłowe takie
jak: identyfikacja i przetwarzanie błędów.

Paracetamol utrudnia rozpoznawanie błędnych decyzji

„Istotą naszej pracy jest to, że nie w pełni rozumiemy, jak paracetamol
wpływa na mózg” powiedział naukowiec Dan Randles w komunikacie
prasowym. „ Chociaż niedawno przeprowadzono badanie behawioralne na
temat efektów paracetamolu, to jednak chcieliśmy wiedzieć, co dzieje się w
mózgu

Osoby, które były pod wpływem paracetamolu nie wyłapywały wszystkich


błędów!

Eksperyment podwójnie ślepej próby został przeprowadzony na 60 osobach,


z których połowa otrzymała 1000 mg paracetamolu (maksymalna zalecana
dawka), a drugiej połowie podawano placebo. Następnie uczestnicy wzięli
udział w zadaniu o nazwie „Idź lub Nie idź” (GO or NO GO), które składało
się z patrzenia na ekran i naciskaniu przycisku za każdym razem,
gdy pojawiła się na nim litera F i nie naciskaniu, gdy pojawiła się litera E.

„ Cała trudność polega na tym, że musisz poruszać się bardzo szybko w


przechwytywaniu wszystkich „Idż” i powstrzymywaniu się, gdy pojawi się
„Nie Idź” - mówi Randles.
Podczas wykonywania zadania, uczestnicy byli podłączeni do
elektroencefalogramu (EEG) w celu zmierzenia aktywności mózgu.
Wcześniejsze badania wykazały następującą regułę: kiedy ludzie popełniają
błędy w zadaniu „Idź lub Nie idź”, ich mózgi reagują silnym wzrostem
fal zwanych Error Related Negativity (ERN) i Error Related Positivity (PE).

Naukowcy odkryli, że uczestnicy, którzy brali paracetamol mieli znacznie


mniejszą świadomość podejmowania złych decyzji, niż pacjenci w grupie
placebo. To sugeruje, że byli oni mniej świadomi popełnianych błędów.

,, Wygląda na to, że paracetamol utrudnia rozpoznawanie błędnych decyzji.


Może mieć to duże znaczenie dla kontroli poznawczej w codziennym życiu ” -
mówi Randles.

Paracetamol niszczy przetwarzanie emocji

Utrudniona zdolność wykrywania błędów, może mieć poważne


konsekwencje w życiu codziennym. Ludzie spędzają większą część życia na
„autopilocie” w wykonywaniu rutynowych zadań, bez konieczności
zwracania uwagi na każdy szczegół.

Warto zauważyć, że osoby biorące paracetamol miały znacznie większą


tendencje do nie reagowania na bodziec „Idź”, niż osoby w grupie placebo.
To sugeruje, że paracetamol może również zwiększyć prawdopodobieństwo
“wędrówki” umysłu, przez co osoba nie będzie wiedzieć, że popełnia błędy,
podejmuje złe decyzje.

Wcześniejsze badania wykazały również, że paracetamol tłumi ból


emocjonalny spowodowany odrzuceniem społecznym, a także wycisza
reakcje emocjonalne powodując, że ludzie podchodzą bardziej neutralnie na
różnego rodzaju bodźce emocjonalne. Wykazano również, że
osłabia poczucie oburzenia i irytacji, które są podstawą osądu moralnego.

Być może to jest powód tak głębokiego uśpienia społecznego na medycynę i


wiele innych dziedzin.

Paracetamol znajduje się w wielu lekach, syropach, czopkach dla dzieci i


dorosłych. Dostępny jest bez recepty. Podawany przy bólach mięśni, stawów,
kości, zębów, nerwobólach, bólach pleców, barku i głowy, bólach
miesiączkowych, w stanie gorączki, a także przy bólach po zabiegach
stomatologicznych i chirurgicznych.

Paracetamol dostępny jest na rynku pod różnymi nazwami, przykładowo:


Acenol, Acetaminophen, Amipar, Antidol

P, Apap, Benuron, Codipar, Dafalgan, Doliprane, Dolonerv, Efferalgan,


Etoran, Gemipar, Grip postad, Hascopar, Panadol, Paramax, Scanoł, Tabcin
oraz znajduje się między innymi w: Apap Extra, Codipar Plus, Coldrex,
Gripex, Saridon, Panadol Extra, Fervex itd.

Wielu ludzi zażywa te leki codziennie...

źródło: naturalnews.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 24


9 - Nowotwory z kukurydzy GMO, firmy

Monsanto

Jedzenie genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy i spożywanie śladowych


ilości Roundup -nawozu chemicznego Monsanto, spowodowało powstanie
przerażających nowotworów, rozległych uszkodzeń narządów i
przedwczesną śmierć szczurów.

To konkluzje z szokującego, nowego badania, które analizowało


długoterminowe skutki spożywania genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy
- Monsanto. Wszyscy byli w szoku po zobaczeniu zdjęć szczurów z wieloma
nowotworami. Guzy były tak duże, że szczury miały trudności z
oddychaniem.

Nowotwory z kukurydzy GMO

Badanie prowadzone przez Gilles - Erie Seralini z Uniwersytetu w Caen, było


pierwszą długoterminową analizą efektów jedzenia GMO. Jest to absolutnie
zadziwiające, że takie badania nie zostały przeprowadzone, zanim kukurydza
GMO została dopuszczona do powszechnego stosowania przez USDA i
FDA.

To jest moc i chciwość lobbingu korporacyjnego.

Badanie zostało opublikowane w The Food & Chemical Toxicology Journal i


zostało przedstawione na konferencji prasowej w Londynie.

Jest to pierwsze spojrzenie na wpływ spożywania produktów GMO przez


całe życie szczurów, czyli około dwóch lat. Do tej pory, oceny
bezpieczeństwa pokarmów GMO zostały oparte na badaniach szczurów,
trwających 90 dni.
Kukurydzę zmodyfikowano genetycznie, aby była odporna na opryski
glifosatu, głównej substancji chemicznej w herbicydzie Roundup
opracowanej przez firmę Monsanto. Chodzi o to,

aby kukurydza mogła być opryskiwana tym pestycydem bez jej uszkodzenia,
w czasie gdy inne chwasty są niszczone.

Szczury karmione były NK603, odmianą kukurydzy GM Monsanto, która


jest uprawiana w Ameryce Północnej i stosowana jako pokarm dla zwierząt i
ludzi. Jest to ta sama kukurydza, która znajduje się w twoich płatkach
śniadaniowych na bazie kukurydzy, w kukurydzianych plackach, w
kukurydzianych chipsach i w przekąskach.

Badania sprawdzały wpływ kilku scenariuszy na zdrowie szczurów:

• Karm i en i e szczurów kukurydzą GMO (NK603).

• Jedzenie kukurydzy GMO spryskanej pestycydem Roundup.

• Spożywanie Roundup w niskich dawkach w wodzie.

Wyniki zostały porównane z tymi z grupy kontrolnej, w której znajdowały


się szczury karmione „czystą” dietą bez GMO i bez Roundup.

Naukowcy odkryli że:

od 50 do 80 procent samic szczurów rozwinęło duże guzy nowotworowe. Po


około 24 miesiącach - do trzech nowotworów każda. Tylko u 30 procent
szczurów (płeć męska) w grupie kontrolnej, rozwinęły się guzy
nowotworowe.

Do 70 procent samic zmarło przedwcześnie.

Nowotwory u szczurów obu płci, karmionych kukurydzą GMO są od dwóch


do trzech razy większe, niż w grupie kontrolnej.

Duże guzy pojawiły się u samic po siedmiu miesiącach, w porównaniu do 14


miesięcy w grupie kontrolnej. Zespół stwierdził, że guzy były „szkodliwe dla
zdrowia ze względu na bardzo duże rozmiary”, utrudniając szczurom
oddychanie i powodując problemy trawienne.

Szczury, które piły wodę z Roundup (na poziomach prawnie dozwolonych w


sieci wodociągowej) miały 200% do 300% wzrostu dużych guzów.

Szczury karmione kukurydzą GMO oraz Roundup, doznały poważnego


uszkodzenia narządów, w tym uszkodzenia wątroby i uszkodzenia nerek.

Co ciekawe, większość guzów było wykrywalnych dopiero po 18 miesiącach


- co oznacza, że mogą być wykryte tylko w badaniach długotrwałych.
Badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Caen we Francji, zostały
poddane przeglądowi przez niezależnych naukowców, aby zagwarantować,
że eksperyment został przeprowadzony prawidłowo, a dane niesfałszowane.

J
Co mówią naukowcy o kukurydzy GMO?

Naukowcy we wstępie do swojego badania napisali:

„ Nasze analizy wyraźnie wskazują, że we wszystkich trzech scenariuszach,


efekty uboczne spowodowane spożywaniem kukurydzy GMO, były zależne od
płci i dawki pokarmu. Skutki były w większości związane z nerkami, wątrobą,
i narządami odtruwającymi, chociaż intensywność szkód różniła się pomiędzy
trzema scenariuszami.

Inne efekty uboczne wystąpiły także w sercu, nadnerczu, śledzionie i układzie


krwiotwórczym. Możemy stwierdzić, że dane te podkreślają oznaki
toksyczności wątrobowej, prawdopodobnie z powodu nowych pestycydów,
specyficznych dla każdej kukurydzy GMO. Ponadto,
niezamierzone bezpośrednie lub pośrednie konsekwencje metaboliczne
spożywania GMO nie mogą być

wykluczone

Dr Michael Antoniou, biolog molekularny z Kings College w Londynie,


ekspert w dziedzinie żywności GMO, powiedział:
„ To odkrycie pokazuje niezwykłą liczbę guzów rozwijających się szybko i
bardziej agresywnie -szczególnie u samic. Jestem zszokowany negatywnymi
skutkami GMO na zdrowie ”.

Chociaż kukurydza GMO nie jest dostępna w brytyjskich supermarketach, to


jest podawana zwierzętom gospodarskim takim jak: kurczęta, świnie i krowy.
Mustafa Djamgoz, profesor Biologii Nowotworów w Imperial College w
Londynie, powiedział, że ustalenia dotyczące jedzenia kukurydzy GMO były
zaskoczeniem.

„Jesteśmy tym, co jemy, ” dodał. „Pracuję nad rakiem na poziomie


molekularnym. Istnieją dowody na to, że to co jemy wpływa na naszą budowę
genetyczną i może włączać i wyłączać różne geny w naszym organizmie

źródło: naturalnews.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 27


10 - Lancet: Badania naukowe są

fałszowane!
W ciągu ostatnich kilku lat, coraz więcej specjalistów zaczęło mówić prawdę,
trudną do przełknięcia dla wielu osób. Doktor Richard Horton jest
redaktorem naczelnym w czasopiśmie Lancet. Jest to najbardziej szanowane
pismo medyczne na świecie. Do tej pory, cokolwiek ukazało się w Lancet,
było świętością i wyznacznikiem kierunków w medycynie.

Coś jednak drgnęło i okrutna prawda wychodzi na światło dzienne.

Lancet - wyznacznikiem kłamstwa

Dr Horton, redaktor naczelny magazynu Lancet, opublikował następujące


oświadczenie:

„ Sprawa przeciwko nauce jest prosta: większość literatury naukowej, być


może połowa, może być nieprawdziwa. Ich fałsz polega na nierzetelności.
Badania przeprowadzane są na małą skalę, na małych rozmiarach i na małej
ilości próbek. Przez to są niewiarygodne, a ich analiza i wnioski uderzają w
konflikt interesów. Nauka podjęła zwrot ku ciemności ”.

Jest to dość niepokojące, biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie badania


sponsorowane przez farmacje są wykorzystywane do opracowania leków,
szczepionek, do szkolenia personelu medycznego, do kształcenia studentów
medycyny i używane w wielu innych aspektach.

Bardzo często zdarza się, że odrzucamy wiele wspaniałych badań


opracowanych przez ekspertów i naukowców z różnych instytucji na całym
świecie, którzy nie są „recenzowani” i nie pojawiają się w „wiarygodnych”
czasopismach medycznych. Jednak, „recenzowane” już nie
jest odpowiednikiem prawdy, a „wiarygodne” traci wartość w oczach
uczciwych lekarzy i ekspertów.
Doktor Horton odważnie wyznaje prawdę. Powiedział, że redaktorzy
czasopism wspomagają i nakłaniają do najgorszych zachowań, że ilość złych
badań jest alarmująca, że badania są naciągane w celu dopasowania ich do
preferowanej teorii. A najgorsze jest to, że ważne, uczciwe badania są często
odrzucane, marginalizowane.

To jest nic innego, jak przekroczenie granic uczciwości. To wszystko podąża


w kierunku przestępstwa.

Przez takie zachowania miliony ludzi umiera na całym świecie.

Już nie można wierzyć badaniom... ?

Kolejną osobą, która otworzyła oczy na prawdę jest redaktor naczelny New
England Medical Journal (NEMJ) - Dr Marcia Angell. Jest to jedno z
najbardziej prestiżowych czasopism medycznych na świecie.

Dr Marcia Angell wyznaje:

„ To jest po prostu niemożliwe, aby wierzyć jakimkolwiek badaniom


klinicznym, aby polegać na ocenie zaufanych lekarzy lub autorytatywnym
informacjom medycznym. Nie mam przyjemności w oznajmianiu tego
wniosku, do którego doszłam powoli i niechętnie, po moich dwóch
dekadach pracy jako redaktor New England Journal ofMedicine

Jest więcej dowodów na poparcie tych twierdzeń.

Dokumenty otrzymane przez Lucija Tomljenovic, PhD, z Grupy Naukowej


Neural Dynamics w Klinice Okulistyki i Nauk Wizualnych na Uniwersytecie
Kolumbii Brytyjskiej, informują:

producenci szczepionek, firmy farmaceutyczne i politycy związani z


medycyną, wiedzą o wielu zagrożeniach związanych ze szczepionkami.
Zdecydowali się nie mówić

prawdy społeczeństwu.

Ta straszne informacje mogą wydawać się przytłaczająca dla tych, którzy


wierzą we wszystkie publikowane badania, w słowa medialnych lekarzy. Z
tego wynika, że rzeczywistość jest jeszcze bardziej skomplikowana, niż nam
się wydaje.

Uczciwi naukowcy, lekarze, politycy, będą musieli od nowa budować


zaufanie, wiarę w ogólnodostępną medycynę. A przede wszystkim, należy
zweryfikować metody leczenia wielu chorób, jak i dostępne na rynku
lekarstwa.

źródła: collective-evolution.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 29


11 - HPV - Lekarze celowo fałszowali

badania naukowe
Na początku stycznia tego roku, Dr Sin Hang Lee, MD FCAP, dyrektor z
Laboratorium Diagnostyki Molekularnej Milford w Connecticut, udowodnił,
że przewidywania Dr. Dalbergue są poprawne.

Dr. Dalbergue opublikował list wysłany do US CDC, Światowej Organizacji


Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia w Japonii i innych organizacji,
dokumentując „nierzetelność naukową” wśród największych światowych
organizacji zdrowia, których zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa
szczepień.

Naukowcy celowo wprowadzili w błąd japońskie władze sanitarne w kwestii


dotyczącej bezpieczeństwa szczepionki przeciwko wirusowi HPV.

Korupcja z Gardasilem w Japonii

Francuski lekarz, Bernard Dalbergue, były lekarz przemysłu


farmaceutycznego z Merck, producenta szczepionki HPV Gardasil, w
kwietniu 2014 roku, złożył poniższe oświadczenie:

„ Przewiduję, że Gardasil będzie największym skandalem medycznym, bo w


pewnym momencie powstaną niepodważalne dowody napływające z różnych
źródeł, że ta szczepionka, nie ma absolutnie żadnego wpływu na raka szyjki
macicy i że wszystkie niepożądane działania, które niszczą życie, a nawet
zabijają, służą wyłącznie do generowania zysków producentów

Japońskie władze sanitarne odwołały swoją rekomendację szczepionek


przeciw HPV w 2013 roku z powodu troski o zdrowie pacjentów. W tym
czasie, japońscy urzędnicy rozpoczęli pełne dochodzenie w sprawie
szczepionek przeciw HPV.

Dr Sin Hang Lee podczas przesłuchania publicznego w sprawie


bezpieczeństwa szczepionki HPV, które odbyło się w Tokio w dniu 26 luty
2014 roku, odkrył, że członkowie Komitetu

Doradczego do Szczepień Globalnego Bezpieczeństwa (GACVS), Światowa


Organizacja Zdrowia, CDC i inni specjaliści naukowi/zdrowotni:

„ celowo wprowadzili w błąd władze japońskie dotyczące bezpieczeństwa


szczepionki przeciw wirusa brodaw czaka ludzkiego (HPV), Gardasil® i
Cervar ix®, które były w tym czasie promowane ”.

Dr Lee odkrył domniemane oszustwo w Nowej Zelandii. Uzyskał serię e-


maili świadczących o korupcji.

Według Dr. Lee, te emaile wyjawiły:

że Dr. Robert Pless, przewodniczący Światowego Komitetu Doradczego


Bezpieczeństwa Szczepień (GACVS), Dr Nabae Koji z Ministerstwa
Zdrowia Japonii, Dr Melindy Wharton z CDC, Dr Helen Petousis-Harris z
Uniwersytetu w Auckland, Nowa Zelandia, i inni (w tym WHO urzędnicy)
aktywnie uczestniczyli w programie celowo wprowadzając w błąd
japońskich ekspertów na temat bezpieczeństwa tej szczepionki, w trakcie i po
tym spotkaniu 26 lutego 2014 roku w Tokio.

Dr Lee pozostawia surowe oświadczenie na zakończenie listu:

„ To jest moja opinia, że Dr Pless, i ci których nazwiska pojawiły się w


wiadomości e-mail dołączonych do tej skargi, i wszyscy, którzy ślepo
odrzucili możliwość potencjalnej toksyczności nowo utworzonego genu DNA
HPV LI / związku AAHS i promowali szczepienia HPV, powinni ponieść
odpowiedzialność za swoje działania. Nie ma usprawiedliwienia na celową
ignorancję dowodów naukowych. Nie ma usprawiedliwienia dla celowego
kłamstwa, na korzyść szczepienia, kosztem interesu publicznego ”.

Kobiety umierają po szczepionce Gardasil

Młode kobiety umierają i tracą szansę na poczęcie dzieci po zastosowaniu


szczepionki HPV.
W roku 2012 Dr Lee został powołany w celu zbadania śmierci Jasmine
Renata w Nowej Zelandii, która zmarła 6 miesięcy po otrzymaniu
szczepionki Gardasil.

Dr Lee stwierdził:

„ Wykrycie tych fragmentów obcego DNA w próbkach post-mortem sześć


miesięcy po szczepieniu wskazują, że niektóre z resztkowych fragmentów
DNA z genu wirusowego lub plazmidowego wstrzykiwanego z Gardasil® są
chronione przed degradacją w postaci kompleksu DNA-glinu w makrofagi;
lub przez integrację do genomu ludzkiego. Niezdegradowane fragmenty
wirusowe i plazmidowe DNA aktywują makrofagy, powodując, że uwalniają
czynnik martwicy nowotworu, zawały depresyjne, które mogą wywoływać
porażenie śmiertelne u zwierząt i ludzi ”.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 31

Sanevax.org i Health Impact News są liderami w alternatywnych mediach.


Dokumentują prawdziwe historie z życia młodych kobiet, które zostały zabite
lub ranne poprzez szczepionkę HPV. Te wiadomości są zwykle pomijane w
mediach głównego nurtu.

Media bronią szczepionki HPV

List dr Lee Sin Hang, powinien być główną wiadomością w mediach.


Nigdzie nie można znaleźć nawet jednej wzmianki o tej historii. Szczepionka
HPV cieszy się poparciem mediów głównego nurtu i akceptacją medyczną w
Stanach Zjednoczonych. Jakikolwiek reporter mediów głównego nurtu w
USA, który odważy się napisać o kontrowersji wokół Gardasil, zostaje
ośmieszany, a jego kariera zostaje zniszczona.

Amerykańskie prawo nie pozwala nikomu pozywać Merck lub innego


producenta szczepionek, bo Kongres USA dał im całkowite zwolnienie z
pozwów cywilnych w 1986 roku, i ochronę prawną, która daje im przepustkę
do umieszczania tylu szczepionek na rynku, ile tylko chcą.

Zostało to podtrzymane przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w roku


2011. Ponadto, Narodowy Instytut Zdrowia otrzymuje należności licencyjne
ze sprzedaży szczepionki Gardasil.

Więc nie oczekuj obiektywnych, prawdziwych informacji z mediów


głównego nurtu lub od niektórych, a raczej większości lekarzy.

Korporacja Merck nie ma takiej ochrony prawnej poza USA, i to tutaj, należy
znaleźć informacje dotyczące spraw sądowych o urazach i zgonach
związanych z Gardasil.

źródło: healthimnactnews.com
12 - Coca-Cola sponsoruje uczelnie i
fałszuje
badania naukowe?
Jeśli twój najlepszy przyjaciel powiedziałby Ci, że picie napojów
dietetycznych jest zdrowsze, niż woda mineralna, uwierzyłabyś mu? A co
jeśli lekarz by to powiedział?

Według nowego badania opublikowanego w czasopiśmie International


Journal of Obesity, spożywanie zamienników cukru takich jak: sacharyna,
aspartam, sukraloza i stewia, może pomóc zmniejszyć pobór energii, a nawet
schudnąć.

Jeśli brzmi to jak nonsens, to dlatego, że jest to nonsens.

Choć wydaje się taki wniosek nie do pomyślenia, to badanie finansowane


przez Coca-Cola, rzeczywiście mówi ludziom, walczącym z nadwagą, że
powinni kupować i pić więcej napojów dietetycznych.

Rzecz jasna, nie jest to nic więcej, niż kampania marketingowa.

Słynne badanie Coca-Coli

Badanie zostało opublikowane w listopadzie 2015 roku, przez profesora


psychologii biologicznej w Bristol University, Dr Peter Rogers. Było ono
częściowo finansowane przez International Life Sciences Institute-Europe
(ILSI).

Mamy ciekawe informacje na temat tej organizacji.

Rada dyrektorów w ILSI obejmuje lekarzy z: Nestle, Mars, Pepsi i Coca-


Cola, a trzech z pięciu urzędników zarządu, reprezentują korporacje. Dr Sam
Peter Rogers, który był głównym naukowcem w badaniu, jest
współprzewodniczącym ILSI programu „Eating Behaviour and Energy
Balance Task Force”.

Czy uniwersytet jest bezstronny?

Niezależnie od zarzutów, Uniwersytet popiera swoje badania.

W celu osiągnięcia tych rezultatów, naukowcy dokonali przeglądu ponad


5500 dokumentów (innych badań). Prawie żaden z nich nie skupiał się na
porównaniu wody i napojów dietetycznych. Naukowcy skoncentrowali się na
zaledwie trzech podobnych badaniach.

Spośród tych trzech, dwa nie mówią nic o działaniu wody lub napojów
dietetycznych w utracie wagi. Trzeci, który został opublikowany przez
Amerykańskie Stowarzyszenie Napojów, a krytykowany za oczywisty
konflikt interesów, twierdził, że dietetyczne napoje gazowane pomogły
ludziom schudnąć.

Ogólny wniosek naukowy z przeprowadzonego badania jest następujący:

„dowody wskazują, że stosowanie LES (nisko kaloryczne słodziki) zamiast


cukru u dzieci i dorosłych, prowadzi do zmniejszenia zużycia energii i masy
ciała, w porównaniu z piciem wody

Innymi słowy badacze określili, że lepiej jest pić koloryzowane, sztucznie


słodzone napoje z wieloma dodatkami chemicznymi, niż wodę.

Jednakże, Bristol Uniwersytet jest przekonany o prawdzie zawartej w


badaniu. Według nich, International Journal of Obesity to recenzowane
czasopismo, co oznacza, że badanie zostało „zbadane przez innych
naukowców”.

Coca-Cola wydała już 120 min dolarów

Niestety, nie jest to pierwszy i prawdopodobnie nie ostatni raz, kiedy badania
zostały sfałszowane w celach marketingowych.

Od 2010 roku Coca-Cola wydała około $120 min na badania i grupy


społeczności owe poświęcone walce z otyłością.Wybiera te uniwersytety i
organizacje, które w badaniach przyznają, że lepiej pić produkty Coca-Coli,
niż czystą wodę.

Czy możemy ufać, badaniom, które pośrednio wychwalają produkty


sponsorowanej korporacji?

Czy będziemy kiedykolwiek wiedzieć, które badanie było przeprowadzone w


celach marketingowych a które w celach naukowych?

źródła: naturalnews.com sciencedailv.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 34


13 - Sprawdź, czy jesz produkty
tych śmiercionośnych korporacji
Wiele produktów dostępnych w Polsce zawiera niezdrowe dodatki, sztuczne
aromaty, barwniki, konserwanty, hormony, GMO i toksyny. Zawartość
jedzenia, które codziennie spożywamy j est zatrważająca.

Dlatego występują nowe choroby, nie istniejące dekady temu. Konsekwencją


braku wiedzy o toksynach w jedzeniu jest zachorowalność na raka. W ciągu
najbliższych lat, 60% społeczeństwa będzie miało różne odmiany
nowotworów.

To już nie jest zabawa. Już nie możesz powiedzieć: „co mnie to obchodzi.”
Spożywając te produkty, wchłaniasz do organizmu toksyny, które powodują
powstanie komórek rakowych.

Sprawdź czy korzystasz z poniższych firm i produktów.

1: ConAgra Foods

ConAgra to korporacja, do której należą marki takie jak: Hunt, Healthy


Choice, Marie Callender’s, Orville Redenbacher, Slim Jim, Reddi-wip, Egg
Beaters, Hebrew National, P. F. Chang’s, i Bertolli. Etykietuje wiele swoich
produktów używając frazy „wykonane z wszystkich naturalnych
składników”.

Główne hasło korporacji: “Robimy jedzenie, które kochasz” jest równie


urocze, jak i nieszczere. ConAgra został uznany za winnego w sprawie
„łamania kodu zanieczyszczeń bakteryjnych i zdrowia w swoich zakładach
przetwórstwa spożywczego, które zagrażają konsumentom, a w niektórych
przypadkach spowodowały śmierć

Stosują również w swoich produktach GMO.

W 2003 roku okazało się, że przez dwa lata, ConAgra zatruwał klientów
bakterią E. coli w wołowinie. Co najgorsze, USDA wspomagało ukrywanie
trującego związku.

Sprawdź koniecznie czy eksportowane mięso do Polski nie pochodzi z tej


firmy.

2: General Mills

Fosforan trój sodowy (znany również jako TSP) jest dodatkiem i


wzmacniaczem smaku, który można znaleźć w tysiącach mrożonych i
przetworzonych produktach spożywczych, w tym płatków dla dzieci.
Składnik ten, był używany w przemyśle (do czyszczenia), dopóki
EPA oświadczył, że jest niebezpieczny dla ludzi. Pomimo tego, General
Mills nie zaprzestał jego użytku.

Ale wszystko jest w porządku, ponieważ GM stwierdza: „ W naszych


produktach spożywczych używamy bardzo małe ilości [TSP]”.

Uff! Tylko niewielka ilość trucizny, ale szczęście!

Aż do tego roku, żywność General Mills zawierała BHT lub


butylohydroksytoluen, który dzięki testom na zwierzętach został uznany za
toksyczny.

General Mills również jest znany z powszechnego stosowania GMO w


niemal wszystkich swoich produktach spożywczych. Firma aktywnie lobbuje
przeciwko wymaganego oznakowania składników GMO i rozprzestrzenia
dezinformacje na temat bezpieczeństwa GMO.

Sprawdzaj mrożonki czy nie posiadają Trój sodowy Fosforan.

3: Kraft Foods

To jest powód, dlaczego ser Krafta Mac N (Mac’n cheese) ma tak pięknie
złoty odcień. Ponieważ, zawiera sztuczny barwnik agent Yellow nr 6, który
powoduje nadpobudliwość, astmę, choroby skóry, a nawet nowotwór. W
roku 2013, Kraft pod wpływem nacisku społecznego usunął sztuczne
barwniki, ale dziesiątki tysięcy ludzi już spożyło ich produkty. Kraft
ukrywa obecność GMO w żywności i walczy z przepisami o etykietowaniu
niebezpiecznych składników. Ich wysoko przetworzone produkty zawierają
duże ilości tłuszczu, cukru i sodu.

No i ostatnia sprawa: od 18 marca 2015 roku, Kraft był w trakcie wycofania


6,5 miliona pudełek sera Mac N, ponieważ niektóre z nich zawierały
fragmenty... metalu.

Nie ma to jak kupować nabiał tylko od sprawdzonych rolników.

4: Heinz

Heinz stosował fałszywe reklamy. Okłamywali społeczeństwo przez


znakowanie produktów wytworzonych z GMO, jako naturalne. Faktem jest,
że korporacja ma na swoim koncie częste oszukiwanie opinii publicznej.

Ponadto, produkty Heinz zawierają następujące składniki: koncentrat


pomidorowy z pomidorów nieorganicznych, ocet destylowany, syrop
kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy (HFC), syrop kukurydziany,
sól i różnorodność przypraw i aromatów. Każdy klasyczny ketchup
zawiera pestycydy, HFC (neurotoksyny), szczególnie niezdrowy rodzaj cukru
i soli kuchennej, która odwadnia organizm i zubaża go w minerały.

Nie musisz przestać jeść ketchup. Po prostu zamień go na zdrową markę


organiczną. To samo dotyczy innych produktów... jeżeli takie istnieją na
pułkach supermarketów.

5: Campbell’s Soup Company (Zupy Cambell)

Campbell został pozwany za ukrywanie obecności GMO i etykietowanie


żywności zawierającej niską zawartość sodu, gdy zawierają one tyle samo
soli jak regularne produkty. Średni kubek zupy Campbella zawiera
zdumiewające 850 mg sodu. Spożywając go ryzykujesz: atak serca, cukrzyce
i wysokie ciśnienie krwi.

Przez wiele lat, Campbell używał puszki pokryte żywicą epoksydową z


toksycznych chemikaliów, bisfenol A (BPA).
„BPA jest związana w badaniach laboratoryjnych z rakiem piersi i prostaty,
niepłodnością, wczesnego dojrzewania płciowego u dziewczynek, cukrzycą
typu 2, otyłością i zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem
uwagi ” - według Breastcancerfund.org.

Dopiero niedawno firma w końcu uległa presji i usunęła BPA z produkcji.

6: Coca-Cola

Coca Cola ma ponad pół tuzina dodatków chemicznych, które sa szkodliwe


dla zdrowia:

• E150d, środek barwnika spożywczego;

• E952 lub soda cyklaminian, syntetyczny substytut cukru, który został


faktycznie zakazany przez FDA w 1969 roku, a następnie w
niewytłumaczalny sposób przywrócony przez WHO, dziesięć lat później;

• E950 lub acesulfam potasu, który jest 200 razy słodszy od cukru, bardzo
uzależniający, szkodliwy dla układu sercowo-naczyniowego i nerwowego;

• E951 lub aspartam, substytut cukru, który został powiązany z: guzami


mózgu, MS (stwardnienie rozsiane), padaczką, chorobą Gravesa-Basedowa,
przewlekłym, zmęczeniem, chorobą Alzheimera, cukrzycą, niedorozwojem
umysłowym i gruźlicą;

• E338, kwas ortofosforowy, który może powodować podrażnienia skóry i


oczu;

• E211, albo benzoesan sodowy, związek, który, zgodnie z jednym z badań,


uszkadza ludzkie DNA.

Czy dalej nie masz nic przeciwko modnej coca coli/pepsi coli w
jakiejkolwiek postaci?
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 37
7: Nestlé

Nestlé jest jedną z trzech firm korzystających z GMO w produktach dla


niemowląt. Nestlé słynie z używania trucizny „melaminy”. Jest to ta sama
substancja chemiczna, która spowodowała choroby u co najmniej 50.000
chińskich niemowląt w 2008 roku.

„Purina”, której właścicielem jest Nestlé, miał również pozew za korzystanie


z glikol propylenowy, znaną toksynę - składnik płynu przeciw zamarzaniu.
Stosowana była w karmie dla psów. Po zachorowaniu ponad 3000 psów,
Purina odpowiedziała na swojej stronie internetowej, że glikol propylenowy
jest: „zatwierdzonym przez FDA dodatkiem do żywności, który również
używany jest w ludzkiej żywności, takiej jak ciasto i sos sałatkowy.
’’Pocieszające...

Moja rekomendacja: unikaj wszystkich produktów Nestle, również... wody.

8: Kellogg’s

Kellogg był zaangażowany w ogólnokrajowe poparcie dla GMO. Wydali na


ten cel 1.012.552 dolarów. Niestety, firma rozwija się i jej produkty
zawierają obecnie 100% GMO kukurydzy, która zawiera śladowe ilości
glifosatu i toksyn BT.

9: PepsiCo

Znaczna większość produktów Pepsi zawiera 4-metyloimidazol, lub 4-MEL,


który przyczynia się do powstania komórek rakowych.

Korporacja lobbuje na rzecz używania produktów GMO. Inwestuje miliony


dolarów w napoje sportowe i energetyzujące, aby nie utożsamiać swoich
produktów z otyłością, cukrzycą czy rakiem. W 2014 roku badania wykazały,
że produkty Pepsi mają więcej cukru fruktozy, niż zwykłe nieenergetyczne
produkty.

10: Hershey’s

Wraz z wieloma innymi firmami produkującymi słodycze, Hersheys została


niedawno osądzona

0 niebezpieczny poziom ołowiu w ich produktach. Mogą one doprowadzić


do uszkodzenia układu nerwowego i trudności w uczeniu się. Inny metal
występujący w produktach Hershey to kadm, który może spowodować
szkody i uszkodzenia reprodukcyjne, nerek, wątroby i kości.

Dodatkowo, Hershey wydał ponad milion dolarów, aby ukryć zawartość


GMO w ich cukierkach

1 czekoladach. Ich najbardziej popularne przysmaki zawierają wiele


składników modyfikowanych.

źródło: csglobe.com
14 - Guma do żucia zawiera lateks i... ropę

naftową
Czy przestałabyś żuć gumę do żucia, gdybym powiedziała Ci, że trujesz swój
organizm? Pozornie niewinna guma okazuje się być gigantycznym
szkodnikiem zdrowia.

Czy kiedykolwiek spojrzałaś na listę składników?

Większość z nas prawdopodobnie nie.

Zakładamy, że nie ma nic złego w żuciu kilku sztuk dziennie, zwłaszcza jeśli
są bez cukru! Cóż...

Typowy kawałek gumy zawiera niebezpieczne składniki:

• Sorbitol.

• Baza gumy.

• Maltitol.

• Mannitol.

• Aspartam.

• BHT.

• Fosforan wapnia kazeina wapnia peptonowa.

• Wosk Candelilla.

• Stearynian sodowy.

• Dwutlenek Tytanu.
• Ksylitol.

• Sztuczny i „naturalny” aromat.

• Acacia.

• Acesulfam potasowy.

Po pierwsze, jeśli uważasz, że guma nie szkodzi twojemu zdrowiu, ponieważ


nie spożywasz jej a tylko żujesz, to jesteś w błędzie. Te niebezpieczne
substancje wchłaniają się przez usta prosto do krwiobiegu. Guma jest tak
niebezpieczna, że niektóre zwierzęta mogą umrzeć po jej połknięciu.

Spójrzmy na wybrane składniki.

As partam

Wszystkie gumy bez cukru sprzedawane są jako zdrowsza alternatywa do


gumy zawierającej cukier. Jesteśmy ciągle bombardowani informacjami o
tym, jaki zły jest cukier dla zębów i tym samym zmuszeni do przejścia na
gumy bez cukru.

Producenci zapominają jednak wspomnieć, że zamiast cukru, guma zawiera


zamienniki cukru, takie jak - aspartam, który jest gorszy, niż cukier.

Dlaczego?

Aspartam jest połączeniem syntetyczno-chemicznym. który składa się z:

• 50% fenyloalaniny,

• 40% kwasu asparaginowego,

• 10% metanolu.

Każda z tych substancji wpływa niebezpiecznie na zdrowie. Aspartam


związany jest praktycznie ze wszystkimi chorobami. Kiedy żujesz gumę,
aspartam zostaje wchłonięty przez śluzówkę jamy ustnej, co jest bardziej
niebezpieczne od połknięcia gumy. Po zakończeniu etapu absorpcji, aspartam
przechodzi przez krew, rdzeń kręgowy, następnie dostaje się bezpośrednio do
mózgu.

To jest ten sam aspartam, który dodają do niemal wszystkich napojów


dietetycznych.

Baza Gumy

Jest podstawowym składnikiem sumy do żucia, który zawiera kilka


składników syntetycznych, takich jak:

• ropa naftowa!,

• lanolina,

• gliceryna, polietylen, octan winylu,

• wosk naftowy,

• kwas stearynowy,

• lateks.

Choć dokładny skład gumy do żucia jest tajemnicą, to powyższe składniki


wykorzystywane są w celu zapewnienia elastyczności i działają jako środki
wiążące i zmiękczające.

Przykład?

Octan winylu często używany jest do robienia kleju, papieru powlekanego,


dodaje się go do tkaniny w celu uzyskania połysku.

Sama/sam zdecyduj czy żucie gumy jest bezpieczne?

Sorbitol, Mannitol, Maltitol

Te sztucznie wytwarzane substancje słodzące, należą do rodziny alkoholowej


cukru. Ich spożywanie może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych,
takich jak: problemy układu krążenia, bóle brzucha, biegunka, reakcje
alergiczne, cukrzyca, nadwaga.

Nasz organizm nie może prawidłowo trawić i rozkładać alkoholu cukrowego


w jelicie cienkim.

Każdy ze składników gumy do żuciajest niebezpieczny dla zdrowia. Jest to


jeden z najbardziej trujących produktów spożywczych.

Czy chcesz poświęcić swoje zdrowie, po to aby mieć świeży oddech?

Nie sądzę.

Nie polecam chwytać wszystkiego co nam nakazują reklamy. Czasami warto


powiedzieć „stop”.

Dla ciekawostki podam, że istnieje alternatywa gumy do żucia. Jest to chicle


guma, która była tradycyjnie używana w produkcji gumy do żucia. Jest
wykonana z drzewa Pigwica, który jest macierzystym drzewem Ameryki
Środkowej.

źródło: livingtraditionallv.com

J
15 - Poznaj toksyczne związki w produktach

McDonald's

McDonald’s ma dwuznaczny wizerunek marki. Z jednej strony wiele osób


uważa markę za modną. W dobrym guście jest być widywanym z logo
korporacji, nieść kawę, torbę, gadżet. McDonlad’s tak samo jak, Pepsi Cola
czy Coca Cola promuje nowoczesny, ciekawy, bogaty styl życia. W taki
sposób chcą związać klientów z marką.

Drugi wizerunek McDonald’s, to najgorsze jakościowo jedzenie, jakie może


być dostępne w barze czy mini restauracji. W taki sposób dostrzega markę
inteligentniejsza część społeczeństwa, bardziej oczytana i szukająca prawdy.

Zobaczmy, jakie substancje oferuje McDonald’s w swoich produktach.

Akrylamid

Pozycje w menu McDonald’s mogą nieznacznie różnić się w każdym kraju.


Jednak jest jeden smażony produkt, który dostępny jest w każdym lokalu na
całym świecie: są to frytki. W Kanadzie mogą być podawane z sosem lub
twarogiem, w USA przesolone, a w Polsce o nieco odmiennym smaku. Ale
wszystkie frytki McDonald’s zawierają jeden bardzo niezdrowy element:
akrylamid.

Akrylamid nie jest chemicznie dodawanym składnikiem do produktu,


powstaje w wyniku smażenia. Jest to jedna z najbardziej popularnych form
gotowania w McDonaldzie.

Poziom akrylami du szczególnie jest wysoki w smażonych ziemniakach.


Debata nad zależnością pomiędzy akrylamidem i rakiem nadal trwa, jednak
ten związek chemiczny można znaleźć na liście „Proposition 65”. Jest to lista
substancji chemicznych znanych w stanie Kalifornia, które powodują raka
lub szkodliwy wpływ na reprodukcję. Dodatkowo, „National Toxicology
Program” wymienia akrylamid jako chemiczny środek, który może być
rakotwórczy dla ludzi

Im dłużej jest smażone jedzenie, tym większy poziom akrylamidu powstaje.


Jeżeli widzisz frytki koloru brązowego, to znaczy, że są smażone dłużej,
przez to posiadają wyższy poziom akrylamidu.

Azodikarbonamid

Prawie każda bułka w McDonaldzie ma w sobie różne rodzaje dodatków


chemicznych. Są to substancje stosowane do „poprawy” konsystencji ciasta.
McDonald’s używa azodikarbonamidu w każdej bułce, od sezamowej do
bułki McRib. Azodikarbonamid jest chemicznym środkiem pieniącym,
stosowanym w tworzywach sztucznych, gumach, jako dodatek do żywności i
w niektórych produktach tytoniowych.

W Wielkiej Brytanii nie można znaleźć azodikarbonamidu w bułkach


McDonaldu, bo jest to zakazany dodatek do żywności. Jest on również
zakazany w większości krajów europejskich, a także w Australii. W
Singapurze, użycie azodikarbonamidu może doprowadzić do 15 lat więzienia
i grzywny w wysokości $ 450.000.

Niektóre produkty żywnościowe McDonald’s przygotowane są z ciekłej


margaryny, która zawiera częściowo utwardzony olej sojowy. Składnik ten
mieści w sobie wysoką zawartość tłuszczów złożonych, które zwiększają
ryzyko chorób serca i mogą rozwinąć cukrzyce typu 2.

Pirofosforan disodowy

Pirofosforan sodu (SAPP) jest syntetyczną substancją, która jest często


stosowana jako środek stanowiący zaczyn. Center for Science in the Public
Interest (CPSI) ostrzega, że „nadmierne spożycie fosforanów, może
doprowadzić do nierównowagi w diecie i przyczynić się do
powstania osteoporozy„.
SAPP można znaleźć w ziemniakach z cebulą, jajkach i tortille McDonalds.
SAPP może spowodować ciężkie zapalenie, jeżeli wchodzi w kontakt ze
skórą lub oczami, podczas wdychania i spożywania.

Poli (dimetylosiloksan)

Dimetylopolisiloksan dodawanyjest do olejów spożywczych i stosowany jako


środek przeciw-pieniący w przyrządzaniu McDonalds Filet-O-Fish, Chicken
McNuggets i frytek.

Dimetylopolisiloksan można znaleźć również w kosmetykach, odżywkach do


włosów, a nawet w implantach piersi.

THBQ

Kurczak McNuggets przyrządza się w oleju roślinnym z konserwantem


chemicznym zwanym THBQ. Produkt ten powstał na bazie ropy naftowej,
który obecny jest w produktach kosmetycznych, takich jak cienie do oczów.

Fosforan glinu sodu

Fosforan glinu sodu to dodatek do ciast w produktach McDonalds,


przykładowo do Chicken McNuggets. Kilka badań wykazało możliwy
związek pomiędzy fosforanem glinu, sodu i początkiem choroby Alzheimera.

Benzoesan sodu

Benzoesan sodu, występuje w wielu sosach McDonald’s, jak i w większości


butelkach gazowanych. Badania UK wykazały, że spożywanie mieszaniny
benzoesanu sodowego ze sztucznymi barwnikami, może być związane ze
wzrostem nadpobudliwości u dzieci. Badania zalecają, aby dzieci unikały
takiej żywności.

Rybonukleotydy disodowe

Rybonukleotydy disodowe to mieszanina soli disodowych kwasów


inozylowego i guanozylowego. Substancje można znaleźć w kurczakach
McDonald’s, jak również w niektórych sosach. Disoda guanylowy nie jest
bezpieczny dla bardzo małych dzieci (poniżej 3 miesięcy) i powinien być
unikany przez astmatyków i osoby z dną moczanową.

Pirosiarczyn sodu

Pirosiarczyn sodu to kolejny środek chemiczny używany w ciastach tortilli


McDonald’s. Wywołuje reakcje alergiczne u ludzi, którzy są wrażliwi na
siarczyny. Siarczyny mogą być również związane z niektórymi chorobami i
dolegliwościami zdrowotnymi, w tym choroby skóry, senność, cukrzyca,
wzdęcia, bóle stawów, a nawet zanik pamięci. Pirosiarczyn sodu jest również
stosowany do rozkładu odpadów oraz jako środek wybielający w śmietance
kokosowej.

Syrop kukurydziany o dużej zawartości fruktozy (HFCS)

McDonald’s prowadzi intensywną kampanię PR, która stara się przekonać


klientów, że produkty są zdrowe i zawierają tylko akceptowane substancje.
Na stronie internetowej twierdzą, że syrop kukurydziany o wysokiej
zawartości fruktozy, składnik stosowany w wielu produktach, jest podobny w
składzie do cukru. Twierdzą także, że HFC jest w „szerokiej gamie
produktów znajdujących się na lokalnych półkach sklepowych”.

To jest strategia, metoda usprawiedliwiająca stosowanie trujących substancji.


Stosują się do zasady: „Skoro inni używają, to my również”.

Jest to próba unikania odpowiedzialności za negatywne skutki zdrowotne,


wywołane przez HFCS i inne chemiczne dodatki.

źródło: toplOgrocervsecrets.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 44


16 - Promieniowanie z Fukushimy jest dalej

toksyczne
W marcu 2011 roku w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima Daiichi,
doszło do katastrofy. Eksplodujące reaktory wypuściły ogromną ilość
materiałów promieniotwórczych w powietrze, z których większość trafiła do
Oceanu Spokojnego. Od tego czasu, coraz więcej radioaktywnego materiału
wylewa się z instalacji przybrzeżnych do oceanu.

Fukushima - wzrost promieniowania

W badaniu przedstawionym na konferencji American Geophysical Union w


San Francisco, naukowcy odkryli wzrost poziomu promieniowania od Alaski
do Kalifornii. Najwyższe poziomy promieniowania z katastrofy znaleziono w
próbce pobranej 2500 km na zachód od San Francisco.

Główny naukowiec Ken Buesseler z Instytutu Woods Hole Oceanographic


był jednym z pierwszych badaczy, który rozpoczął monitorowanie
promieniowania Fukushima na Oceanie Spokojnym. Swoje pierwsze próbki
pobrał w trzy miesiące po rozpoczęciu katastrofy.

W 2014 roku rozpoczął akcję: „obywatele monitomją nasze radioaktywne


morze”, aby pomóc zebrać więcej danych na temat przenoszonej oceanem
radioaktywności.

Naukowcy tropią promieniowania Fukushima, skupiając się na izotopie cez-


134, który ma okres półtrwania dwóch lat. Wszystkie izotopy cezu-134 w
oceanie prawdopodobnie pochodzą od katastrofy w Fukushimie. W
przeciwieństwie do tego, cez-137 - również wylany w ogromnych ilościach z
Fukushima - ma okres półtrwania 30 lat i utrzymuje się w oceanie. Co
ciekawe jego źródłem była nie tylko Fukushima, ale także próby jądrowe
przeprowadzone w 1950 roku.

Najnowsze badania dodały 110 nowych próbek cezu-134 do trwających


badań. Próbki te były średnio 11 bekerelach na metr sześcienny wody
morskiej, na poziomie 50 procent wyższym, niż w innych próbkach
pobranych do tej pory.

Zamiast przedstawić wyniki badań jako niepokojący znak wzrostu tempa


promieniowania, Buesseler podkreśla, że wykryty poziom cezu-134 jest
jeszcze 500 razy niższy, niż granice wody pitnej ustalone przez rząd USA.
Strona The Big Wobble zastanawia się czy finansowe poparcie dla Buesseler
i Woods Hole przez rząd USA odgrywa jakąkolwiek role. Woods Hole
otrzymał prawie $ 8 min z różnych agencji rządowych w celu sfinansowania
badań.

Fukushima - czy ktoś tu kłamie?

Rzeczywistością jest jednak fakt, że promieniowanie wzdłuż zachodniego


wybrzeża stale wzrasta. Według badania przeprowadzonego w 2013 roku
przez Nansen Environmental i Remote Sensing Centrum w Norwegii,
oceaniczny pióropusz promieniowania z Fukushima może trafić do
zachodniego wybrzeża Ameryki Północnej w roku 2017. Większość
materiału radioaktywnego z katastrofy, może pozostać skoncentrowana na
zachodnim wybrzeżu, co najmniej do 2026 roku.

Według profesora Michio Aoyama Japońskiej Fukushimie Uniwersyteckiego


Instytutu Środowiska Radioaktywności, ilość promieniowania z Fukushimy,
osiągnęła w Ameryce Północnej taki poziom materiałów
promieniotwórczych, jaki wydostał się w Japonii podczas początkowej
katastrofy.

„ Ostatnie badania przeprowadzone przez Woods Hole potwierdziły również,


że materiał promieniotwórczy nadal wycieka do Pacyfiku z zepsutej
elektrowni Fukushima”.

Poziomy Cezu-134 wzdłuż japońskiego wybrzeża są od 10 do 100 razy


wyższe, niż te wykryte u wybrzeży Kalifornii.

Buesseler jest kolejnym naukowcem opłaconym z publicznych pieniędzy,


który przeczy prawdzie. Wykonał badania, z których jednoznacznie wynika
niebezpieczeństwo korzystania z wielu wód na Oceanie Spokojnym.
Twierdzi, że normy amerykańskie są niższe od wykrytego promieniowania. Z
tego wynika, że albo normy są niedostosowane do rzeczywistości, albo
celem badań było wykazanie braku wysokich stężeń promieniowania.

Takie podejście powoduje zalew kolejnych chorób, które będziemy leczyć


specyfikami farmaceutycznymi.

źródło: naturalnews.com

y
17 - Jakie toksyny mogą znajdować się w

wodzie z kranu?
Urzędnicy w Sacramento zostali przyłapani na potajemnym dodawaniu
rakotwórczych chemikaliów do wody.

Przez ponad rok czasu, stolica Kalifornii zatruwała wodę publiczną - w


tajemnicy -substancjami chemicznymi, które są znane jako substancje
rakotwórcze. Nigdy nie zostały one zatwierdzone do stosowania w procesie
uzdatniania wody. To niepokojące zdarzenie zostało odkryte przez lokalną
telewizje ABC 10 News. Mieszkańcy Sacramento byli traktowani jak świnki
doświadczalne.

W latach 2013 -2014, miasto Sacramento zaczęło po cichu dodawać


substancję chemiczną zwaną chlorohydrat glinu lub ACH do wody
publicznej. Powodem miały być oszczędności na oczyszczaniu wody. ACH
została wprowadzona jako zamiennik ALUM - inny związek chemiczny,
który został wcześniej stosowany do usuwania większych cząstek stałych.

Twierdzono, że ACH jest tańsze, niż ALUM.

ACH nigdy nie było odpowiednio przetestowane w kwestii bezpieczeństwa, a


w rzeczywistości jest znane jako substancja powodująca: raka, poronienia i
wady wrodzone. Prawdopodobnie, urzędnicy miejscy nie znali tych zagrożeń,
dlatego zdecydowali się dodać do wody rakotwórczą substancję. W wyniku
czego, wielu mieszkańców dostało raka na skutek
spożywania zanieczyszczonej wody.

Szybko odkryto jednak, że ACH nie jest skuteczną metodą oczyszczania


wody. Zamiast usunąć substancję chemiczną, miasto Sacramento posunęło
się o krok dalej dodając do wody nadmiar ilości chloru, w celu zwiększenia
skuteczności ACH. W wyniku czego, doprowadzili do zwielokrotnienia
toksyczności wody.
„Połączenie nadmiaru chloru i chlorku glinu, stworzyło rakotwórcze toksyny
znane jako ” DBPs „-produkty uboczne dezynfekcji, ” wyjaśnia AntiMedia. „
W szczególności, należą one do klasy środków chemicznych, znanych jako
THM lub Trihalometany

Jeśli znasz THM, już wiesz, że te substancje chemiczne są wysoce toksyczne


i stanowią główny czynnik ryzyka raka, szczególnie na poziomach
stosowanych w wodzie Sacramento. Mimo to, władze miasta nadal z nich
korzystają, szkodząc niezliczonej ilości osób poprzez zakażanie ich ciał i
płuc, rakotwórczymi truciznami.

Jeśli miasto Sacramento jest naprawdę zaniepokojone oszczędzaniem


pieniędzy, to lepszym rozwiązaniem byłoby natychmiast zaprzestać
dodawania toksycznych substancji chemicznych do wody. Nie tylko są one
syntetyczne, silnie żrące, i drogie, kosztują kilkaset tysięcy dolarów rocznie,
ale również są toksycznym i niepotrzebnym dodatkiem do wody miejskiej.

„Jak możemy pozwalać urzędnikom “na ślepo ” dodawać chemikalia do


naszej wody w kranie? ” pyta AntiMedia. „Niestety, większość z nas
prawdopodobnie nie zdawało sobie sprawy że, ALUM i inne środki
chemiczne, zostają dodane do naszej wody pitnej

Niestety prawdą jest, że nie tylko władze w Sakramento tmją swoich ludzi.
Woda miejska wypełniona jest szkodliwymi chemikaliami. W USA każde
miasto ma inne stężenie różnych elementów, ale wszystkie zawierają miej
więcej te same chemikalia.

Zobacz, jakie substancje mogą znajdować się w wodzie pitnej:

Element Główne źródła

1.43 Dodatek do wody, który7 ma wzmacniać zęby. W


Fluor
mg/1 rzeczywistości działa toksycznie na organizm.

3.24 Wyciek ze stosowanych nawozów; filtrat z szamb,


Azotan mg/1 ścieków; erozja złóż naturalnych.

0.341 Odprowadzanie odpadów wiertniczych; wydzielina z


Bar
mg/1 metalu Neries REFI; erozja złóż naturalnych.

1.89 Dodatek do wody używany do kontrolowania mikroorga


Chlor
mg/1 nizmów.

212 Dodatek do wody używany do kontrolowania mikroorga


Chlorek
mg/1 nizmów.

<
Azbest 0.145
Próchnica cementu azbestowego w sieci wodociągowej;
mg/1 erozja złóż naturalnych.

1.7
Rad Erozja złóż naturalnych.
pcl/1

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 48

66 Związki chemiczne, które mogą być utworzone,


Trihalometany
ug/1 gdy woda jest dezynfekowana chlorem.

6oo
Chloran Produkt uboczny dezynfekcji wody.
ug/1
i, i - 0.08 Wytwarzanie produktów chemicznych, takich jak
dichloroetan ug/1 chlorek

winylu.

0.49 Rozpuszczalnik stosowany w procesie


i, 4 -dioksan
ug/1 wytwarzania żywic, olejów i wosku.

Woda przemieszcza się przez stare rury i łatwo


Ołów wchłania ołów (Nawet nowe rury „bezołowiowe”
mogą zawierać 8 procent ołowiu).

W ilu miastach i państwach stosowane są trujące dodatki chemiczne do


wody?

Tego nie wiemy, ale przykładem Sacramento można domyśleć się, że miliony
ludzi codziennie trutych jest zanieczyszczoną wodą.
źródło: naturalnews.com
18 - Uważaj na rtęć w
gabinetach dentystycznych
Amerykańskie Stowarzyszenie Dentystyczne (ADA) jest czołowym
zwolennikiem zakładania plomb na bazie rtęci. Na swojej stronie
internetowej, pisze w ten sposób:

„Amalgamat stomatologiczny uznawany jest za bezpieczny, niedrogi i trwały


materiał, który używa się do umacniania zębów u ponad 100 milionów
Amerykanów. Zawiera mieszaninę metali takich jak: srebro, miedź i cynę
plus rtęć, która łączy te elementy w twardą, stabilną i bezpieczną substancję.
Amalgamat stomatologiczny został intensywnie badany i weryfikowany.
Ustanowił rekord bezpieczeństwa i skuteczności ”.

Nie rozumieją, że rtęć jest szkodliwa

Mimo, że istnieją bezpieczniejsze opcje dla odbudowy zębów, ADA nadal


naciska na użycie amalgamatów, które zawierają 50 procent rtęci. Zapytaj
dentystę o toksyczność rtęci, a wielu z nich odpowie, że... jest bezpieczna dla
zdrowia.

Jaka jest prawda?

„ Gdy dochodzi do uszkodzenia DNA, organizm w części sam je naprawia.


Rtęć uniemożliwia taką naprawę. Wjej obecności niektóre substancje i
chemikalia, w tym chorobotwórcze i rakotwórcze, lecz także inne, które się
uaktywniają, wywołują kumulację oddziaływań prowadzących do ciężkich
schorzeń. To są następstwa kontaktu z rtęcią” - Gary Zorner,
szef laboratorium LAFU w Niemczech.

„Nawet bardzo niewielkie dawki rtęci mogą być wynikiem schorzeń.


Wchłonięta rtęć nie jest od razu wydalana, ponieważ przenika do nerek,
gruczołów, a zwłaszcza do mózgu, gdzie może pozostać nawet przez
kilkadziesiąt lat” - mówi Joachim Mutter, specjalista
medycyny środowiskowej.
„ Z czasem stężenie rośnie, co potęguje objawy choroby. Każda kolejna
dawka ogłupia nas jeszcze bardziej, ponieważ rtęć atakuje mózg” - mówi
Gary Zorner.

ADA grozi specjalistom

ADA jest tak zatracone w chęci popierania amalgamatu, że posuwa się do


grożenia specjalistom, którzy edukują społeczeństwo na temat toksycznych
poziomów rtęci w gabinetach dentystycznych.

„Dzień po konwencji dostałem telefon od prawnika Amerykańskiego


Stowarzyszenia Dentystycznego grożącego, że mnie zniszczy, gdy nie
przestanę używać ich publikacji do szerzenia prawdy o szkodliwości rtęci ” -
mówi prezes firmy Mercury Instruments Alex Hummel.

Jest to kolejna branża, w której korporacje bronią swoich zysków. Granice


rażenia przeciwników nie są ważne, kiedy w grę wchodzą duże pieniądze.

Rtęć w gabinetach dentystycznych

Poziom rtęci w powietrzu (w gabinetach dentystycznych) zwiększa się do


niebezpiecznych poziomów. Rośnie ilość firm wykrywających tę
niewidzialną i bezwonną substancje toksyczną. Kolorado Mercury
Instruments USA Inc sprzedaje specjalne maszyny, które mierzą poziom tej
substancji.

Administracja Bezpieczeństwa i Higieny Pracy (OSHA) ustaliła, że średni


limit narażenia człowieka na rtęć w ciągu dnia pracy, powinien wynosi 100
mikrogramów na metr sześcienny. Kiedy jest wyższy, należy nosić sprzęt
ochronny.

Prezes firmy Mercury Instruments Alex Hummel mówi, że niewielu


dentystów jest zaniepokojonych poziomem rtęci w ich gabinetach
stomatologicznych. Gdy amalgamaty są instalowane lub usuwane, rtęć jest
uwalniana do ust pacjentów i do otaczającego powietrza. Często odkurzacze
szybkobieżne używane do zasysania gruzu z jamy ustnej pacjentów,
nie zatrzymują całkowitego rozprzestrzeniania się rtęci.
Hummel mówi, że zmierzony poziom rtęci w gabinetach dentystycznych,
często był dwa do trzech razy większy, niż ustalony limit OSHA. Dodaje, że
w jednym z gabinetów, zmierzony poziom rtęci był 30-krotnie większy, od
limitu OSHA po usunięciu amalgamatu tylko z jednego zęba!

Nawet, jak masz wypełnienie amalgamatem i szczotkujesz zęby, to rtęć


ulatnia się do organizmu. Nawet nie zorientujesz się z jakiego powodu jesteś
niesprawna intelektualnie, masz słabą pamięć, jej zaniki, czy inne niszczące
schorzenia.

Czy wiedziałaś o tym, że w gabinecie dentystycznym możesz zostać


zaaplikowana dużą dawką rtęci?

Ten problem dotyczy każdego kraju.


MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 51

Polscy lekarze bardzo skrupulatnie wdrażają wytyczne firm


farmaceutycznych... Nie idą pod prąd, bo nikt nie wymaga tego od nich.

Często nieświadomie trują siebie i swoich pacjentów.


źródło: naturalnews.com
19 - Fluor w wodzie i pastach do zębów

pozbawia intelekt
W 2006 roku National Research Council (NRC) przygotował pierwszy,
niezależny raport na temat bezpieczeństwa fluoru w wodzie i w pastach do
zębów. Wyniki są oszałamiające ale nie zaskakują.

Toksyczny fluor

American Dental Association przekazał informację stomatologom, aby


przynajmniej wspomnieli rodzicom o toksyczności neurologicznej fluoru.

Pomimo ukazania się raportu NRC, American Dental Association


jednoznacznie broni fluoryzacji. Stwierdza, że nie istnieją żadne badania
wskazujące na

niebezpieczeństwo fluoryzacji, gdy w rzeczywistości, istnieje ich wiele.


Napisano co najmniej 34 raporty pokazujące obniżone IQ. Inne badania
wykazują wzrost złamań szyjki kości udowej i zapalenie stawów u
społeczności fluoryzowanej.

American Dental Association w rzeczywistości nie ma wielu badań

pokazujących bezpieczeństwo fluoru. Polegają na teorii, która mówi, że nikt


bezpośrednio nie umarł po użyciu pasty z fluorem czy po wypiciu wody z
fluorem. Wypracowali dogmat ośmieszający przeciwników fluoryzacji,
nazywając ich fanatykami.

Do tej pory ponad 3500 naukowców i specjalistów podpisało petycję z prośbą


o zaprzestanie fluoryzacji wody w USA.

Ludzie na dializie, z zaburzeniami układu odpornościowego i niemowlęta,


mają poważne problemy z fluorem.
Fluor jest żółtozielonym silnie trującym gazem o ostrym zapachu podobnym
do chloru. Łączy się wybuchowo z wodorem tworząc fluorowodór bez
dostępu światła i w niskiej temperaturze.

Ze względu na niesamowitą kampanię PR, pełną kłamstwa i oszustwa, opinia


publiczna jest przekonana, że potrzebują fluoru aby wzmocnić zęby, a
dystrybutorzy odpadów toksycznych, w tym przemysłu aluminiowego i
stalowego, zostają opłacani aby przekonać opinie publiczną o konieczności
dodawania fluoru do wody z kranu.

Fluor przyczyną raka kości

Nowy Jork i Boston są fluoryzowane od 1960 roku. Mieszkańcy mają


próchnicę zębów 3 razy wyższą, niż średnia krajowa.

Najważniejsza informacja na temat fluoru pochodzi z CDC (Centers for


Deceit, Control and Procrastination). 17 sierpnia, 2001, Vol. 50, RR-14
Zachorowalność i śmiertelność wydali tygodniowy raport zatytułowany
„Zalecenia dotyczące korzystania z fluoru w celu zapobiegania i kontroli.
Próchnica zębów w Stanach Zjednoczonych”.

Na stronie 4 w ustępach 3 i 4 czytamy:

„ Częstość występowania próchnicy w populacji nie jest odwrotnie


proporcjonalna do stężenia fluorowodoru w szkliwie i wyższe stężenie fluoru
szkliwa nie zawsze jest bardziej skuteczne w zapobieganiu próchnicy

I kolejny przykład.

Kilka lat temu na Uniwersytecie w Harvardzie, doktorant Elise Bassin,


opisała w swojej tezie, że istnieje korelacja między fluorem i rakiem kości u
dorastających chłopców. Kiedy jej teza została wydana przez dr Chester
Douglass, dyrektora Harvard Szkoły Dentystycznej, ten związek został
pominięty. Po roku, korelacje między fluorem i rakiem kości odkryła pani
Bassin. Dlatego Harvard znowu musiał zająć się przypadkiem i zbadać
działania dr Douglass. W czasie śledztwa Dr. Douglass podarował $ 1 milion
dla Harvardu. Wkrótce został uznany za niewinnego.
Okazało się, że Douglass był opłacany przez Colgate/Palmolive.

Fluorek sodu sieje spustoszenie

Wszystkie z tych nienaturalnych produktów ubocznych, które są dodawane


do wody w celu fluorkowania, mogą powodować niekorzystne skutki
zdrowotne. Faktem jest, że badania opublikowane w Environmental Health
wykazały, że tylko „1% wzrostu występowania fluoru w wodzie z kranu w
1992 roku wiązało się ze zwiększoną ilością diagnoz ADHD od 67.000
do 131.000 w latach 2003 2011 ”.

Fluorek sodu sieje spustoszenie w naszym organizmie.


MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 54

TruthWiki.org pisze:

„Fluorki zakłócają transport elektronów i metabolizm wapnia. Ludzie


potrzebują wapnia do utrzymania potencjałów błonowych serca i regulacji
krzepnięcia. To dlatego tak wiele starszych Amerykanów jest na lekarstwach
rozcieńczających krew. Głównie z powodu picia przez całe życie fluorowanej
wody”.

Ponadto, takie środki chemiczne są powiązane ze śmiertelną arytmią,


zwapnieniem kości, nagromadzeniem osadu na zębach, korozji skóry,
uszkodzeniem mózgu, zaburzeniem czynności tarczycy i wielu innych
schorzeń.

źródło: naturalnews.com - blogs.naturalnews.com


20 - Coca-Cola wydaje miliony dolarów na

fałszywe badania
Według nowego badania opublikowanego w czasopiśmie International
Journal of Obesity, spożywanie zamienników cukru takich jak: sacharyna,
aspartam, sukraloza i stewia, może pomóc zmniejszyć pobór energii, a nawet
schudnąć.

Jeśli brzmi to jak nonsens, to dlatego, że jest to nonsens.

Choć wydaje się taki wniosek nie do pomyślenia, to badanie finansowane


przez Coca-Cola, rzeczywiście mówi walczącym z nadwagą, że powinni
kupować i pić więcej napojów dietetycznych.

Słynne badanie Coca-Coli

Badanie zostało opublikowane w listopadzie 2015 roku, przez profesora


psychologii biologicznej w Bristol University, Dr Peter Rogers. Było ono
częściowo finansowane przez International Life Sciences Institute-Europe
(ILSI).

Mamy ciekawe informacje na temat tej organizacji.

Rada dyrektorów w ILSI obejmuje lekarzy z: Nestle, Mars, Pepsi i Coca-


Cola, a trzech z pięciu urzędników zarządu, reprezentują korporacje. Dr Sam
Peter Rogers, który był głównym naukowcem w badaniu, jest
współprzewodniczącym ILSI programu „Eating Behaviour and Energy
Balance Task Force”.

Czy uniwersytet jest bezstronny?

Niezależnie od zarzutów, Uniwersytet popiera swoje badania.

W celu osiągnięcia tych rezultatów, naukowcy dokonali przeglądu ponad


5500 dokumentów (innych badań). Prawie żaden z nich nie skupiał się na
porównaniu wody i napojów dietetycznych. Naukowcy skoncentrowali się na
zaledwie trzech podobnych badaniach.
ODKRYWAMY ZDROWIE - lY

Spośród tych trzech, dwa nie mówią nic o działaniu wody lub napojów
dietetycznych w utracie wagi. Trzeci, który został opublikowany przez
Amerykańskie Stowarzyszenie Napojów, a krytykowany za oczywisty
konflikt interesów twierdził, że dietetyczne napoje gazowane pomogły
ludziom schudnąć.

Ogólny wniosek naukowy z przeprowadzonego badania jest następujący:

„dowody wskazują, że stosowanie LES (nisko kaloryczne słodziki) zamiast


cukru u dzieci i dorosłych, prowadzi do zmniejszenia zużycia energii i masy
ciała, w porównaniu z piciem wody

Innymi słowy badacze określili, że lepiej jest pić koloryzowane, sztucznie


słodzone napoje z wieloma dodatkami chemicznymi, niż wodę.

Jednakże, Bristol Uniwersytet jest przekonany o prawdzie zawartej w


badaniu. Według nich, International Journal of Obesity to recenzowane
czasopismo, co oznacza, że badanie zostało „zbadane przez innych
naukowców”.

Coca-Cola wydała już 120 min dolarów

Niestety, nie jest to pierwszy i prawdopodobnie nie ostatni raz, kiedy badania
zostały sfałszowane w celach marketingowych.

Od 2010 roku Coca-Cola wydała około $120 min na badania i grupy


społecznościowe poświęcone walce z otyłością. Wybiera te uniwersytety i
organizacje, które w badaniach przyznają, że lepiej pić produkty Coca-Coli,
niż czystą wodę.

Czy możemy ufać badaniom, które pośrednio wychwalają produkty


sponsorowanej korporacji?
Czy będziemy kiedykolwiek wiedzieć, które badanie było przeprowadzone w
celach marketingowych, a które w celach naukowych?

źródła: naturalnews.com sciencedailv.com


21 - Zgoda na TTIP, to zgoda na toksyny
w rakotwórczych produktach
USDA zgodziła się na wysyłanie kurczaków do Chin w celu ich
przetwarzania. Kurczaki mają być konserwowane w chińskich fabrykach,
naszpikowane chemicznymi substancjami i sprzedawane w amerykańskich
oraz... europejskich sklepach.

Tak, dobrze czytasz. Za niedługo chińsko-amerykańskie kurczaki mogą być


dostępne w twoim sklepie, jako na przykład... ekologiczny dóbr
konserwowany naturalnymi substancjami w chińskich fabrykach

800 min konsumentów do dyspozycji korporacji

Jeżeli USA porozumie się z Unią Europejską w sprawie TTIP


(Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji), to zostanie
stworzony super globalny rynek składający się z 800 milionów
konsumentów, mieszkających na terenach od Hawajów i Alaski po Grecję
i Finlandię.

TTIP może stać się największą na świecie umową o wolnym handlu. Będzie
to przełom w globalizacji, który pobudzi handel transatlantycki i stworzy
tysiące nowych miejsc pracy w zakładach należących do międzynarodowych
korporacji. Przez tę umowę wiele regionalnych firm zbankrutuje. TTIP jest
tak konstruowana, aby to korporacje przejęły rynek spożywczy, mięsny itd.

Z jednej strony dostaną ochronę prawną spisaną w TTIP, z drugiej strony


mają olbrzymie pieniądze, zaplecze i doświadczenie w zdobywaniu nowych
rynków.

Po kilku latach działania TTIP okaże się, że w sklepach masz całą masę
kurczaków do wyboru: czerwone, czarne, białe, opiekane, gotowane... będzie
tylko mały szczegół, zostaną opatrzone metką: „madę in China”.

Dzisiaj bagatelizujemy tę sprawę, ale konsekwencje traktatu będą zabójcze


dla zdrowej żywności.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 58

Amerykańskie jedzenie jest bardzo źle postrzegane na świecie. Europejczycy


nazywają je „frankenfoods” (pokarmy Frankensteina) lub delikatnie fast
food. Obecnie przeprowadza się przygotowania do wyprawy na Europę.
Śmieciowe jedzenie w nowych opakowaniach i pod strażą TTIP zagości w
każdym polskim i europejskim sklepie. W dość łatwy sposób przejmą rynek
poprzez zastosowanie niskich cen nie osiągalnych dla europejskich
wytwórców.

Odzew Europy na chlorowane kurczaki

Francuski rolnik Jean Cabaret tak to podsumował:

„ Wzmocniona hormonami wołowina, myte w chloru kurczaki, genetycznie


zmodyfikowane warzywa. To jest to, co trafi na nasz rynek. We Francji,
jedzenie jest przyjemnością, jemy dla smaku. W Stanach Zjednoczonych,
wkładają byle co do buzi ”.

Choć prezydent Francji Francois Hollande wyraził poparcie dla TTIP, to


Matthias Fekl, sekretarz stanu, nie zgadza się na narzucenie amerykańskich
norm żywnościowych.

„ Tu chodzi o styl życia, o sposób życia. Nic nie zmusi nas do otwarcia drogi
dla chlorowanych kurczaków lub wołowiny na hormonach” - powiedział
Fekl.

Cabaret, Fekl i inni mają wszelkie powody, by obawiać się większości


amerykańskich sposobów uprawy żywności, przetwarzania i etykietowania.
Luki etykietowania GMO i chemikalia, które wkradają się do potraw są
niepokojące. W rzeczywistości, wiele produktów, które są uważane
za bezpieczne do spożycia w Stanach Zjednoczonych, w innych częściach
świata są zakazane.

Na przykład w Australii, Wielkiej Brytanii i wielu krajach europejskich,


zakazany jest wywołujący astmę azodikarbonamid, swobodnie używany w
wypiekach i pieczywach amerykańskich. Rekombinowany hormon i
rekombinowana somatotropina bydlęca również jest zakazana w innych
częściach świata. Tak samo arsen, którego ślady zostały wykryte w paszy
dla kurcząt w USA.

„Jest to prawdopodobnie jedna z najbardziej niebezpiecznych umów”,


powiedział brytyj ski kucharz Jamie Oliver TV. „Nie mamy hormonów w
naszych mięsach, jest to zakazane, ale tam jest legalne. Nie mamy setek
trucizn i pestycydów, które okazały się rakotwórcze, a oni mają....

Obawa przed amerykańską żywnością i opozycja dla projektu TTIP znana


jest w całej Europie. Protesty pojawiły się w Belgii, demonstracje w
Kopenhadze z 24-metrowym koniem trojańskim, który miał symbolizować
ryzyko związane z ustawą. W Wielkiej Brytanii ankieta ujawniła, że zaledwie
13 procent Brytyjczyków sprzyja TTIP.

W Polsce problem jest bagatelizowany. Ma poparcie rządu w osobie


Mateusza Morawieckiego.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 59

Jeśli TTIP zostanie podpisany, to spekuluje się, że pierwsze oficjalne


działania pojawią już przed końcem kadencji prezydenta Obamy. Z tych
spekulacji wynika, że stopień zaawansowania prac jest dużo większy, niż
oficjalnie informują nas w mediach.

Na tę chwilę zamiast TTIP, Unia Europejska uzgdodniła CETA, czyli traktat


z Kanadą.

Jest to wytrych, jaki zastosowały amerykańskie korporacje, ponieważ swoje


firmy mają również w Kanadzie.

źródło: naturalnews.com
22 - Korporacje produkują w
Chinach śmiercionośną żywność
Ostatnio usłyszałam o sztucznym ryżu produkowanym w Chinach. Ryż jest
wykonany z... plastiku.

Spożywanie nawet niewielkiej ilości plastiku jest destrukcyjne dla układu


pokarmowego i hormonów. BPA (chemikalia) w plastiku naśladuje estrogen.
Poziom tego hormonu znacznie podnosi się, gdy spożywamy BPA. Ryż z
tworzywa sztucznego, to nic innego, jak przyspieszona śmierć z powodu raka
piersi.

Korporacje mieszczące się w Chinach, eksperymentują i wytwarzają żywność


w laboratoriach chemicznych, a światu ogłaszają przełom w produkcji
żywności. Szaleństwo w osiąganiu zysków doprowadzi do przyspieszonej
umieralności młodych ludzi.

Zobacz, co już udało się wyprodukować korporacjom przy użyciu


laboratorium i chemikaliów:

Ryba Tilapia:

Tilapia jest powszechnie hodowlaną rybą w Chinach. Są one jednymi z


najgorszych, najbardziej toksycznych i niezdrowych ryb, które można
spotkać. Tilapia je wszystko, a żyje w ściekach, które są toksyczną bombą.
To jedna z najgorszych ryb jaką można kupić. Powszechnie wiadomo, że
rolnicy hodowli rybnych nie spożywają tych ryb ze swojego gospodarstwa.

Dorsz:

Dorsz jest kolejnym rodzajem ryb hodowanych w Chinach. Ta ryba nie jest
zdrowa, żyje w swoich własnych odchodach.

Chiński sok jabłkowy:


50% soku jabłkowego sprzedawanego w Stanach Zjednoczonych pochodzi z
Chin. W Europie również należy sprawdzać kraj pochodzenia produktów.
Chiny są największym krajem na

y
świecie produkującym pestycydy. Nikt nie bada ile ich znajduje się pod
ukrytymi nazwami produktów chińskich.

Przetworzone grzyby:

Inspektorzy odkryli skażone grzyby z Chin. Niektórzy producenci posuwają


się tak daleko, że oznaczają chemiczne grzyby jako organiczne. Obecnie
istnieje moda na organiczną/zdrową żywność. Niedługo wszystko będzie
„organiczne”. Producenci będą zmieniać tylko opakowania, produkt
pozostanie ten sam. Kupowanie tzw. zdrowej żywności w marketach jest
złym pomysłem.

Chiński czosnek:

Inspektorzy stwierdzili również, że czosnek z Chin jest skażony. Bardzo


obficie spryskują go chemikaliami, przez to pozostawia nieprzyjemny
posmak, który wynika z mikstury chemicznej.

Kurczak:

W 2013 roku Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych zatwierdził


sprzedaż chińskiego kurczaka w Ameryce. Wielu ekspertów w zakresie
bezpieczeństwa żywności jest zaniepokojonych jakością tego kurczaka, jako
że Chiny to kraj, w którym ptasia grypa i choroby przenoszone przez
żywność są pospolite.

Plastikowy ryż:

Sztuczny ryż z tworzywa sztucznego to chińska produkcja. Podejrzewa się,


że jest on wykonany z ziemniaków i syntetycznej żywicy. Podczas gotowania
pozostaje twardy i nie gotuje się jak zwykły ryż. Uważa się, że skutki
uboczne spożywania tej żywności to nowotwory.
Przemysłowa sól:

Ten rodzaj soli nie nadaje się do spożycia przez ludzi a co najgorsze sól
przemysłowa była sprzedawana jako sól kuchenna od 13 lat! Sól
przemysłowa może powodować zarówno psychiczne skutki uboczne, jak i
fizyczne problemy z niedoczynnością tarczycy, a także zaburzeniem układu
rozrodczego.

Zielony groszek:

Zielony groszek w Chinach wynaleziono w 2005 roku. Został


wyprodukowany z białego groszku, soi wraz z zielonym barwnikiem i
pirosiarczynem sodu (związek chemiczny, który używają jako wybielacz i
jako środek konserwujący). Barwnik ten jest zakazany do stosowania w
produktach. Powoduje raka, a także hamuje naturalną zdolność organizmu do
wchłaniania wapnia. Chemiczny groszek nie mięknie podczas gotowania w
wodzie i barwi ją na zielony kolor.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 62

Nie jedz chińskiej żywności!

Żywność z Chin to chyba najgorsza żywność jaką można znaleźć na naszej


planecie. Produkuj ą więcej pestycydów, niż jakikolwiek inny kraj na
świecie, co oznacza, że jedzenie jest oblane pestycydami. Jest to jeden z
najbardziej zanieczyszczonych obszarów świata. 70% rzek pretenduje do
miana ścieków, powietrze jest toksyczne, przemysł wylewa toksyczne
związki chemiczne oraz wszelkie odpady do wód, do środowiska.

Powietrze w Pekinie jest tak zanieczyszczone, że oddychanie, to jak palenie


40 papierosów dziennie.

To jest efekt wolności gospodarczej, jakie władze przekazały na ręce


międzynarodowych korporacji.
Jak można stwierdzić, czy sok jabłkowy, czosnek i grzyby pochodzą z Chin?

Nie zawsze to wykryjemy. Często produkty są przepakowywane w innych


krajach. Dlatego polecam zakupy u lokalnych rolników. Lepiej włożyć
wysiłek w pilnowanie lokalnej produkcji, niż w wykrywanie chińskich
produktów.

W USA rynek zalewany jest chińskimi produktami spożywczymi, w Polsce


oprócz Chińczyka jest Unia Europej ska.

To jej wytyczne niszczą polską, do tej pory zdrową żywność.

Już za niedługo, kiedy wzrośnie świadomość społeczna, konsumenci będą


badali czy dany rolnik nie produkuje pod dyktando Unii Europejskiej.

Jeżeli klienci nie dopilnują jakości produktów, to zamienią się w chińskie


toksyny.

źródło: theheartvsoul.com
23 - Sześć sposobów pozbycia się fluoru z

organizmu
Przez wiele lat eksperci debatowali nad tym, czy fluorek sodu jest toksyczny
dla naszego zdrowia czy nie. Niewielkie ilości stosowane miejscowo mogą
zapobiegać próchnicy zębów, ale jest niewiele dowodów mówiących, że
doustne spożywanie poprawia zdrowie.

Fluor obniża inteligencje

Zgodnie z medycznym czasopismem The Lancet, fluor jest rzeczywiście


toksyczny i klasyfikowany w tej samej kategorii co: arsen, ołów i rtęć. Jest on
zwykle dostarczony do organizmu poprzez fluoryzowanie wody w
pokarmach i w paście do zębów.

Badacze uważają, że dodatek ten przyczynia się do globalnych „pandemii


rozwoju neurotoksyczności ”.

Powodują one liczne niepełnosprawności, takie jak: zaburzenia uwagi


związane z nadmierną ruchliwością, dysleksję, i inne zaburzenia funkcji
poznawczych.

Raport ten pokrywa się z ustaleniami metaanalizy przeprowadzonymi w 2013


roku przez Harvard University, które były finansowane przez National
Institutes of Health.

Badacze doszli do wniosku, że dzieci w obszarach, gdzie woda jest bardzo


fluoryzowana mają „znacząco niższe” IQ niż dzieci, które mieszkają w
obszarach o małej ilości fluoru w wodzie.

Ponadto, na stronie internetowej Harvarda czytamy:

„ bardzo wysokie poziomy fluorków przyczyniają się do neurotoksyczności u


dorosłych, i negatywnie oddziałują na pamięć i uczenie się
Pomimo tych ustaleń, fluorek dodawany jest do wody. Jest to szczególnie
niepokojące wiedząc, że fluorek sodu był kiedyś używany jako trucizna na
szczury.

6 sposobów pozbycia się fluoru z organizmu

1 - Uzyskaj odpowiedni poziom Jodu w organizmie

Jod jest ważnym elementem w procesie prawidłowego metabolizmu


komórek, zwłaszcza hormonów tarczycy. Wydala on fluor z organizmu wraz
z moczem. Dobrymi źródłami jodu są wodorosty (nori, dulse, Wakame, etc
...), żurawina, organiczny jogurt, ziemniaki, organiczne truskawki i
organiczne groszki fasoli.

2 - Spożywaj więcej boru

Bor jest naturalnym elementem, który pomaga wydalić fluor z organizmu.


Bor znajduje się w pokarmach takich jak: orzechy, daktyle, śliwki, miód,
brokuły, banany, awokado.

3 - Jedz Tamarind

Ten afrykański owoc i przyprawa jest szeroko stosowana w medycynie


ajurwedyjskiej. Może on być stosowany w nalewce lub herbacie do
oczyszczania ciała z fluoru.

4 - Zwiększ spożycie wapnia i magnezu

Większość ludzi ma niedobór magnezu, ponieważ gleba została uszczuplona


z tego minerału za pomocą nowoczesnych metod uprawy rolnej. Odgrywa
ważną rolę w metabolizmie i syntezie składników odżywczych w komórkach.
Hamuje także wchłanianie fluorków do komórek. Wraz z magnezem, wapń
pomaga odciągnąć fluorek od kości i zębów, pozwalając organizmowi
go wyeliminować.

Wapń i magnez powinny być brane razem, a można to łatwo osiągnąć


poprzez spożywanie ciemno zielonych warzyw, orzechów, nasion, ryb, fasoli,
produktów pełnoziamistych, awokado, organicznych jogurtów, bananów,
suszonych owoców i ciemnej czekoladzie.

5 - Ogólne oczyszczanie wątroby

Najważniejszym krokiem do detoksykacji od nadmiaru fluoru jest


oczyszczanie wątroby. Wątroba jest odpowiedzialna za ponad 400 funkcji w
organizmie, a kiedy jest przeciążona, może spowodować szereg objawów.
Ponieważ fluorek nie jest produktem występującym naturalnie w organizmie,
niektóre źródła twierdzą, że może on utknąć w wątrobie.

Jeśli pijesz wodę z cytryną zaraz po wstaniu rano i jesz przyjazne wątrobie
pokarmy, takie jak: czosnek, kurkuma, cytryny, limonki, awokado, to
organizm będzie miał łatwiejsze zadanie w usuwaniu metali ciężkich i
toksyn.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 65

6 - Przebywaj w saunie

Sauny są świetne na usunięcie toksyn z organizmu, ponieważ powodują


„wypacanie” toksyn. Należy pamiętać, aby pić dużo wody przed i po, w celu
zapobiegania odwodnieniu. Jeśli masz jakiekolwiek dolegliwości, należy
najpierw skonsultować się z lekarzem.

Co jeszcze pomaga w utrzymaniu czystości organizmu?

Regularne ćwiczenia, dużo słońca w ciągu dnia, pozytywne myśli, które


utrzymują poziom stresu w ryzach. Te dodatkowe wskazówki poprawią
zdolność organizmu do detoksykacji fluoru, jak również innych toksyn z
ciała.

Uwaga: Na początku detoksu mogą wystąpić objawy takie jak: bóle głowy,
ospałość lub inne bóle. Jest to znak usuwania toksyn z organizmu.

źródło: tmeactivist.com
24 - Czy aluminium wywołuje Alzheimera?
Od lat aluminium było oskarżane o powodowanie Alzheimera, choć
konkretne dowody nie zostały jeszcze odkryte. W latach 60-tych i 70-tych,
informacja ta była badana. Od tego czasu wielu naukowców skrytykowało tę
tezę. Jednak wiele osób nadal uważa istniejący, zależny związek.

Czy aluminium powoduje Alzheimera?

Zanim poprzemy lub odrzucimy ten pogląd, musimy wiedzieć z czym mamy
do czynienia.

Czym jest choroba Alzheimera?

To rozpowszechniona forma demencji, w której pacjent cierpi na utratę


pamięci oraz ma trudności w przetwarzaniu informacji i logicznym myśleniu.
Mózg pacjenta skurczył się i zawiera blaszki starcze lub gnijące końcówki
nerwowe.

W tych właśnie blaszkach odkryto elementy aluminium.

Czym jest z aluminium?

Kiedy mówimy o aluminium, to myślimy o srebrnej folii stosowanej do


pakowania żywności. To więcej niż tylko folia. Aluminium jest
neurotoksyczne. Innymi słowy, zatruwa tkanki nerwowe.

Można go znaleźć wszędzie. W rzeczywistości, aluminium jest trzecim


najbardziej popularnym i używanym związkiem na świecie. Jest w naszej
wodzie pitnej, w żywności którą jemy, w ziemi po której chodzimy, w
powietrzu, którym oddychamy, a nawet w naszym organizmie.

Dlatego dość trudno uniknąć narażenia na ten związek.

Czy aluminium wywołuje chorobę Alzheimera?


W 2014 roku Christopher Exley, profesor z Uniwersytetu Keele w Wielkiej
Brytanii podkreślił w swoim badaniu, że aluminium i choroba Alzheimera są
rzeczywiście zależne.

Widział on duże ilości aluminium w mózgu zmarłej osoby z chorobą


Alzheimera. W czasie swojego życia osoba ta była regularnie narażona na
aluminium.

Od ośmiu lat pracowała dla firmy, która produkowała specjalny materiał


wykorzystywany przez przemysł astronomiczny i przemysł jądrowy.

Doznała licznych problemów zdrowotnych, w tym: bóle głowy, słabą


pamięć, wyczerpanie, owrzodzenie jamy ustnej, a także depresje. Potem
odkryto u niej chorobę Alzheimera.

Próbki pobrane z mózgu zmarłego, wykazały wysoki poziom aluminium,


który zasugerował, że ma coś wspólnego z szybkim pogarszaniem zdrowia
tej osoby, wczesnym zalążkiem i szybkim postępem choroby.

Należy jednak zapytać: czy to badanie jest wystarczającym dowodem na


powiązanie Alzheimera z aluminium?

Na pewno naukowcy muszą dokładnie zbadać temat, jednak aluminium


podejrzewane jest również o powodowanie innych niebezpiecznych chorób,
jak: autyzm, chorobę Parkinsona i inne zaburzenia neurologiczne.

Najlepszym sposobem na uniknięcie tych strasznych chorób jest


eliminowanie aluminium z naszego otoczenia.

Jak zapobiec ekspozycji na aluminium?

Unikaj aluminiowych garnków i patelni.

Pozbądź się wszystkiego, co zawiera aluminium w twojej kuchni zaczynając


od naczyń. Wymień aluminiowe naczynia do pieczenia i gotowania na
naczynia nietoksyczne takie jak stal nierdzewna, szkło, miedź, ceramika i
ekologiczne antyadhezyjne garnki. Naczynia ceramiczne są najlepszym
wyborem dlatego, że ten element nie trafia do naszego jedzenia w czasie
gotowania.

Przestań używać folii aluminiowej,

Do pieczenia lub pakowania resztek jedzenia, unikaj foli aluminiowej.


Wypróbuj pojemniki bez BPA lub szklane naczynia. Liście banana
wyeliminują konieczność używania folii aluminiowej do zawijania
niektórych pokarmów do pieczenia.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 68

Przestań uić z puszek aluminiowych.

Wyeliminuj napoje w puszkach aluminiowych takie jak: napoje gazowane


(coca-cola, sprite), piwo i inne niezdrowe opcje.

Unikaj stosowania kosmetyków i dezodorantów z aluminium.

Istnieją naturalne alternatywy dla tych produktów, a niektóre inne produkty


wykonane są tylko z naturalnych składników. Sprawdź etykiety na obecność
aluminium i innych środków chemicznych w twoich kosmetykach.

Nie zażywaj leków z aluminium.

Aspiryna, leki zobojętniające i inne leki często zawierają aluminium. Szukaj


innych sposobów leczenia bez zależności od trujących leków.

Szczepionki.

Dużo szczepionek zawiera aluminium. Wywołują nie tylko autyzm, ale wiele
innych chorób. Woda

Do gotowania kawy, herbaty nie używaj wody z kranu. Zawiera nie tylko
fluor ale często również aluminium. Kupuj możliwie najzdrowszą wodę w
butelkach i przelewaj ją do szklanego/miedzianego dzbana. Wyjdzie trochę
drożej, jednak warto inwestować w zdrowie.
Choroba Alzheimera to nie żart.

Zapytaj każdego, kto ją ma lub zna kogoś, kto cierpi z powodu tej choroby.
Aby uniknąć takiej sytuacji, dbaj o siebie i swoich bliskich poprzez unikanie
aluminium, fluoru i innych chemicznych dodatków do naszego jedzenia i
wody.

Warto walczyć, zmieniać to na co mamy bezpośredni wpływ.

źródło: blogs.naturalnews.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 69


25 - Rolnicy muszą uważać na
chemikalia, którymi opryskują uprawy
Poniższy list został napisany przez uczennice Esperanza Mendez na potrzeby
kontekstu „Fusion’s Rise Up: Be Heard Journalism Fellowship”.

„Kiedy miałam 16-lat, zatrzymał mi się okres.

Byłam aktywną nastolatką, która bardzo dobrze się odżywiała. Wyglądałam


zupełnie normalnie i zdrowo. Pojechaliśmy do ginekologa.

Przez kilka miesięcy znosiłam: kucie, liczne badania przesiewowe,


ultrasonogramy, testy krwi, miliony pytań dotyczących mojego ciała, aż w
końcu zdiagnozowano: „zespół policy stycznych jajników (PCOS)” -
reprodukcyjny problem zdrowotny, który charakteryzuje się
brakiem równowagi hormonalnej w jajnikach.

Moi lekarze nigdy nie pytali o środowisko w jakim dorastałam, lub czym
zajmowali się moi rodzice.

Mam silne podejrzenia, że moje zdrowie reprodukcyjne, podobnie jak wielu


innych, zostało dotknięte przez pestycydy. Jest to efekt narażenia pokoleń
kobiet w mojej rodzinie na toksyny.

Moja mama tak jak jej matka, od ponad dziesięciu lat pracowała na farmie.
Uprawiała między innymi: winorośl, rzepę, cebule. Spędzała godziny w
upale pustyni Mojave, narażona na ogromne ilości pestycydów.

Rolnictwo jest głównym przemysłem w East Coachella Valley (Południowa


Kalifornia) z około 70.000 akrów produkujących $575 min dolarów upraw i
produktów rolnych rocznie.

Utrzymanie tych roślin zdrowych i gotowych do eksportu, oznacza


wylewanie na nie ton chemikaliów, takich jak: siarka i atrazyna, z których ten
ostatni jest najczęściej stosowanym pestycydem w Stanach Zjednoczonych.
Istnieje wiele dowodów na to, że narażenie na działanie pestycydów może
sięgać wstecz do trzech pokoleń, a niektóre objawy mogą pojawiać się po 5
do 30 lat.

„Te chemikalia mogą zakłócić prawidłowe funkcjonowanie hormonalne


nawet przy bardzo niskich stężeniach” - mówi Nathan Donley, Ph.D.,
naukowiec z Centrum Różnorodności Biologicznej. „W przypadku atrazyny
stężenia niższe niż te, jakie są dozwolone w naszej wodzie pitnej są
wystarczające, aby zamienić kijankę samca w samice żaby”.

Pestycydy nie tylko oddziaływują na zdrowie reprodukcyjne. Dwa rodzaje


zatrucia mogą być wynikiem narażenia na pestycydy: ostre i przewlekłe.
Ostre zatrucie powoduje objawy wkrótce po wystąpieniu ekspozycji:
podrażnienie oczu, skóry oraz podrażnienie układu oddechowego, ataki
astmy, nudności, wymioty, bóle głowy, dreszcze, drętwienie i inne.

Gdy Doña Enedina miała 26 lat, poroniła po raz pierwszy. Wiele razy na
farmie majster krzyczał:” Zejdź mi z drogi, nadjeżdża maszyna!” Potem
nadjeżdżały spraye, które zraszały nas trucizną. Miała dwa poronienia.

Enedina doświadczyła to co wielu innych rolników: przewlekłe zatrucie w


wyniku ekspozycji pestycydów często o niskim stężeniu w długim okresie
czasu. Przeciwnie do biernego palenia papierosów. Przewlekłe narażenie na
pozostałości pestycydów i dryfujące pestycydy, mogą mieć długotrwałe
skutki uboczne.

„Chroniczne narażenia na pestycydy pojawiają się codziennie w


społecznościach wiejskich w całej Kalifornii, ale ten problem nie trafia do
mediów” - mówi Sarah Aird, zastępca dyrektora „Califomians for Pesticide
Reform”.

PCOS jest jednym z najbardziej powszechnych zaburzeń hormonalnych u


kobiet. Oznacza to, że kobieta ma wiele torbieli na jajnikach, co może
doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym:
insulinoopomości, cukrzycy typu 2, wysokiego poziomu
cholesterolu, wysokiego ciśnienia krwi i choroby serca.

PCOS jest odpowiedzialny za 70% problemów niepłodności u kobiet, które


mają problemy owulacyjne.

Lekarze powiedzieli mi, że jest to mało prawdopodobne, abym kiedykolwiek


miała dzieci. Na szczęście mylili się.

Pisząc ten list patrzę na moją śpiącą córeczkę i jestem przerażona. Każdego
ranka, gdy myję jagody, które jem z owsianką lub sałatą w porze lunchu,
jestem zasmucona losem ludzi jak Doña
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 71

Enedina lub mojej mamy, która sama poroniła dwa razy, pięć lat po tym, jak
przestała pracować na farmie.

Musimy trzymać się razem, aby walczyć z tym systemem. Zdrowie milionów
ludzi w Kalifornii i na świecie, a nawet przyszłych pokoleń, zależy od
popularyzacji takich informacji.

źródło: naturalnews.com
26 - Plastiki: „wybierz sobie chorobę...”
Tani plastik przyczynił się do masowej dystrybucji żywności i wody. Bardzo
trudno jest kupić wodę w szklanej butelce. Rynek został opanowany przez
plastik, co już na wstępie czyni wątpliwym jakość wody i żywności w
plastikach.

Co zawierają plastiki?

BPA

BPA jest często dodawany do tworzyw sztucznych w celu poprawienia ich


trwałości. BPA dodawano krowom i kurom, aby spowodować ich przyrost
masy ciała przed ubojem. Związek ten zakłóca hormony w organizmie i może
naśladować działanie estrogenu, co prowadzi do przyrostu masy ciała i
zaburzeń hormonalnych.

Z „The Journal of the Yale School of Environmental Studies” dowiadujemy


się:

„Istnieje dużo badań, które łączą BPA i ftalan z ekspozycją na tak ogromne
problemy zdrowotne jak: deformacje męskich i żeńskich narządów
płciowych; przedwczesne dojrzewanie płciowe u kobiet; obniżenie jakości
spermy; zwiększenie zachorowalności na raka piersi i prostaty, niepłodność,
poronienia, otyłość, cukrzyce typu 2, alergie i problemy układu nerwowego,
takie jak zaburzenia z deficytem uwagi i nadaktywność

Powszechnie wiadomo, że tworzywa sztuczne służące do pakowania


żywności, mogą przeniknąć dojedzenia i dostać się do organizmu. 92% osób
badanych, miało wykrywalne poziomy BPA i innych substancji chemicznych
pochodzących z tworzyw sztucznych (w tym noworodki).

„Estrogenowe substancje chemiczne występujące w wielu rodzajach


produktów, mają olbrzymi wpływ na ludzi i zwierzęta. Według badań,
pestycyd „atrazyna” może przemienić samca żaby w samicę.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 73

„DES”, który był kiedyś przepisywany w celu zapobiegania poronieniom


powodował: otyłość, rzadkie nowotwory pochwy, bezpłodność i guzy na
jądrach.

Naukowcy powiązali BPA z astmą, nowotworami, bezpłodnością, małą


liczbą plemników, deformacją narządów płciowych, chorobą serca,
zaburzeniami czynności wątroby i AD HD”

Frederick vom Saal, profesor biologii na Uniwersytecie Missouri-Columbia,


który badał BPA tak to podsumowuje: „Po prostu, wybierz sobie chorobę.

Ftalany

Ftalany znajdują się w wielu tworzywach sztucznych oraz w dużych ilościach


w powietrzu -wewnątrz pomieszczeń. Unia Europej ska, jak i wiele innych
krajów zakazała ich użytek w 2005 roku.

Ftalany uważane są za szczególnie szkodliwe dla mężczyzn i chłopców.


Związane są z zaburzeniami układu odpornościowego, ze zmniejszoną ilością
testosteronu, niepłodnością u mężczyzn i wieloma innymi problemami.

Dr Alan Christianson, ekspert w dziedzinie zdrowia hormonalnego mówi, że


drastycznie rosną wskaźniki otyłości u ludzi i wielu innych gatunków
zwierząt (w tym dzikich zwierząt, których dieta nie uległa zmianie). W
swojej książce wyjaśnia, jak wiele czynników może przyczynić się do tych
problemów. Wszystkie wpływają ujemnie na układ hormonalny, szczególnie
nadnercza.

Chemikalia zawarte w tworzywach sztucznych są znanymi substancjami


zaburzającymi gospodarkę hormonalną, a to może wyjaśnić dlaczego
jesteśmy świadkami tych problemów u wielu gatunków zwierząt na całym
świecie.

Światło UV i sól w wodzie morskiej powoduje, że mikroskopijne cząstki


plastiku emitują toksyczne substancje chemiczne takie jak: PCB i DDT.
Mogą być wchłaniane przez wiele rodzajów gatunków morskich, mogą być
mylone z estradiol. Jest to hormon płciowy, powodując szereg hormonalnych
zakłóceń podobnych do ludzkich.

Dodatkowo, substancje chemiczne mają tendencję do bioakumulacji w


organizmach, a to może w końcu doprowadzić do skażenia populacji ryb,
które regularnie spożywają ludzie.

Przez agencje regulacyjne tworzywa sztuczne są powszechnie uważane za


bezpieczne.

Dlaczego, skoro wyrządzają tyle destrukcji i nieszczęść ludzkich?

Jak możemy uniknąć „plastikowych” chorób?

Musimy być świadomi zagrożeń i jak najszybciej zrezygnować z plastiku. Na


przykład, kiedy kupujesz wodę w plastiku, przelej ją do szklanego lub
miedzianego naczynia. Ograniczasz wtedy
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 74

działanie plastikowych toksyn. Jednak kiedy woda w plastikowej butelce


została mocno nagrzana w słońcu - wyrzuć ją do kosza.

Wiem, że trudno jest kupić wodę w szklanych butelkach. Jednak warto


szukać.

Wyrzuć reklamówki i pojemniki plastikowe do przechowywania żywności.


Zacznij używać szklanych pojemników. Ten etap jest łatwy, ponieważ
istnieje dużo szklanych pojemników w różnych rozmiarach.

Używaj naczynia, sztućce, talerze, kubki szklane i metalowe. Nawet grillowe


plastiki całkowicie odrzuć.

Mamy coraz więcej możliwości usunięcia plastiku z kuchni. Dużo zależy od


naszych poglądów i przyzwyczajeń. Warto nad nimi popracować, bo nawet
zdrowa żywność nie wyleczy wszystkiego.
Najpierw należy usunąć z otoczenia toksyczne substancje, źródło:
wellnessmama.com
27 - Nie pozwól, aby Twoje dziecko co roku

brało antybiotyki
Antybiotyki są potrzebne. Często mogą uratować życie.

Jednak są nadużywane i przepisywane zbyt często. Kiedy podajemy je


dzieciom do zwalczania chorób wirusowych (zamiast bakteryjnych), są
nieskuteczne i mogą spowodować trwałe zmiany we florze bakteryjnej jelit,
w metabolizmie i w układzie odpornościowym.

Antybiotyki są jednymi z najczęściej przepisywanych leków dla dzieci

W Stanach Zjednoczonych, około 40 procent kobiet dostaje antybiotyki


podczas porodu, w tym samym czasie, gdy ich dzieci pozyskują kluczowe
mikroby. Dodatkowo, większość amerykańskich noworodków dostaje
antybiotyki zaraz po urodzeniu. Dawniej była to praktyka w celu ochrony
noworodka przed infekcjami oczu, gdy matka miała rzeżączkę, teraz
jest normą niezależnie od statusu STD matki.

Powstanie oporności na antybiotyki zaniepokoiło społeczność medyczną.


Patogenne bakterie stają się odporne na antybiotyki. Na szczęście, niektórzy
lekarze zmniejszyli ilość przepisywanych antybiotyków. Jako rodzic musisz
być czujny i nie pozwalać leczyć swoich dzieci tymi preparatami przy:
przeziębieniach, infekcji ucha i bólach gardła.

Antybiotyki zabijają bakterie, a nie wirusy.

Niemniej, wielu lekarzy przepisuje antybiotyki na choroby wirusowe, co


oznacza, że nie mają żadnego wpływu na daną dolegliwość. Dwie najczęstsze
przyczyny pediatrycznych recept na antybiotyki to: infekcje górnych dróg
oddechowych i zapalenie ucha, z czego 60 do 73 procent są wirusowe.
Większość problemów z gardłem spowodowanych j est przez wirusy.

Rzućmy okiem na każde z nich oddzielnie.


Leczenie infekcji górnych dróg oddechowych i ucha

Infekcje górnych dróg oddechowych takie jak przeziębienie lub grypa


powodowane są głównie przez wirusy. Aż 80 procent tych infekcji są
wirusowe w naturze i można doszukiwać się w nich drobnoustrojów, takich
jak: rinowirusy, paragrypy i metapneumovirusy. Antybiotyki zwalczają tylko
bakterie.

W jednym badaniu wykazano, że antybiotyki zostały przepisane w około 57


procentach na ostre infekcje układu oddechowego, pomimo faktu, że tylko 27
procent z nich były bakteryjne. Ekstrapolacja tych danych prowadzi do
oszacowania, że co roku wydawanych jest do 11,4 miliona niepotrzebnych
recept na antybiotyki!

Infekcje ucha nie powinny być leczone antybiotykami. Niedawno badania


pokazały że po 24 godzinach od rozpoczęcia leczenia, 60 procent dzieci
wyleczyło się z infekcji ucha, niezależnie od tego czy otrzymały antybiotyk
czy nie. Dzieci w grupie leczonych antybiotykiem były narażone na
zwiększone wystąpienia działań niepożądanych, takich jak: wysypka,
wymioty lub biegunka.

Gdy naukowcy porównali natychmiastowe leczenie antybiotykiem do metody


„poczekamy, zobaczymy”, nie było różnicy w chorobie związanej z infekcją
ucha w czasie następnych wizyt i nie było różnicy w zaburzeniach ucha lub
objawach nawrotu infekcji. To sprawia, że można wątpić, czy w ogóle
antybiotyki pomagają w takich przypadkach.

Ból gardła również nie powinien być zwalczany antybiotykami. U dzieci


poniżej 5 roku życia,

95 procent problemów gardłowych wywołanych jest przez wirusy. U


starszych dzieci (w wieku od 5 do 16 lat), 70 procent chorób gardła są
również wirusowe. W rzeczywistości, tylko 20 procent chorób gardła uważa
się za spowodowane przez infekcje bakteryjną. Bakterie, które najczęściej
prowadzą do zapalenia gardła to grupa A B-hemolizujące paciorkowce.
Około 30 procent zdrowych ludzi posiada je i nie stwarzają żadnych
problemów.
Większość chorób gardła zwalczanych jest przez organizm na własną rękę.

Dlaczego nie powinniśmy przyjmować antybiotyków jak cukierków?

Nadużywanie i złe używanie antybiotyków ma długoterminowe


konsekwencje dla zdrowia dzieci. Kiedy bierzesz antybiotyk doustnie, jest
wchłaniany w jelitach i dostaje się do krwi obiegu. Wtedy dostaje się do
wszystkich narządów i tkanek, niszcząc napotkane bakterie. Antybiotyki o
szerokim spektrum działania, są w szczególności groźnymi
zabójcami różnorodnych bakterii, w tym wielu pożytecznych
mikroorganizmów.

Jak widać, doustne antybiotyki nie są precyzyjne w leczeniu. Niezależnie od


tego, gdzie jest infekcja, wpływają na cały organizm i zabijają dużo
niewinnych mikroorganizmów.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 77

Zobacz 4 największe niebezpieczeństwa związane z przyjmowaniem


antybiotyków w wieku dziecięcym:

1 - Zmiana mikroflory jelitowej.

Siedemdziesiąt procent układu immunologicznego znajduje się w mikroflorze


jelit i współpracuje z układem immunologicznym w celu ochrony organizmu.

Bakterie flory bakteryjnej w jelitach wpływają na:

• funkcje immunologiczne,

• metabolizm,

• żywienie,

• detoksykacje,

• zapalenia,
• przybieranie na wadze.

Niedawne badanie (2016 rok) wykazało, że jedna kuracja antybiotykami


prowadzi do poważnych i długotrwałych zmian mikroflory jelitowej. U
fińskich dzieci, pojedyncza kuracja antybiotykami makrolidowymi
spowodowała istotne zmiany w mikroflorze jelitowej, a przywrócenie
normalnej i zdrowej mikroflory zajęło organizmowi dwa lata.
Antybiotyki makrolidowe obejmują: erytromycynę, azytromycyne i
klarytromycyne.

Różnorodność środowisk mikrobiologicznych nie wróciła do normy aż do


około dwóch lat po zakończeniu kuracji antybiotykami. Oznacza to, że
większość flory jelitowej u dzieci nie ma czasu, aby powrócić do normy,
ponieważ dwa lata to dłużej niż średnia przerwa pomiędzy podawanymi
antybiotykami (od 1,5 do 1,8 dawek rocznie).

2 - Zapalenie jelit.

Badanie przeprowadzone w Danii wykazało, że dzieci, które dostają


zapalenia jelit (IBD) są 84 procent bardziej narażone na otrzymanie
antybiotyków.

Dzieci, które brały antybiotyki były ponad trzy razy bardziej narażone na
rozwój choroby Leśniowskiego-Crohna (CD) niż te, które nigdy wcześniej
ich nie brały, a każda dodatkowa kuracja antybiotykami wiązała się z 18-
procentowym wzrostem ryzyka CD.

3 - Astma, egzema i alergie

Astma rozwijała się prawie dwa razy częściej u dzieci, które otrzymały
antybiotyki w pierwszym roku życia. Ryzyko było najwyższe u dzieci
otrzymujących więcej, niż cztery kuracje antybiotyków, szczególnie tych
otrzymujących antybiotyki o szerokim spektrum działania, jak cefalosporyny.

J
Zastosowanie antybiotyków w pierwszym roku życia jest również związane z
zapaleniem spojówek i egzemą. Zarówno stosowanie antybiotyków w okresie
ciąży i wczesnego życia było związane ze zwiększonym ryzykiem
wystąpienia alergii pokarmowej.

Ryzyko wystąpienia alergii pokarmowej zwiększa się wraz ze wzrostem


liczby przyjmowanych

antybiotyków.

4 - Metabolizm i waga

Antybiotyki mają również wpływ na zdrowie metaboliczne i masę ciała.


Wczesne stosowanie antybiotyków zwiększa ryzyko powiązane z nadwagą w
późniejszym życiu. Skład flory kałowej u niemowląt może przewidzieć, czy
dziecko będzie miało nadwagę czy normalną wagę w wieku siedmiu lat.

W badaniach na zwierzętach, nawet krótkotrwałe zakłócenia mikroflory


przez antybiotyki zmieniły ekspresję genów w jelicie cienkim i doprowadziły
do stałych zmian w składzie ciała.

Jak uniknąć antybiotyków?

• Podawaj dziecku pokarmy odżywcze, bogate w nutreiny i witaminy w


celu zmniejszenia i zapobiegania infekcji.

• Zachęć dziecko do picia mleka prosto od krowy. Mleko sklepowe jest


tylko płynem mlekopodobnym.

• Upewnij się, że dziecko często myje ręce, aby zmniejszyć narażenie na


rozmnożenie zakaźnych zarazków.

• Podawaj dziecku uzupełniające składniki odżywcze, które mogą


uniemożliwić lub skrócić czas trwania infekcji.

• Zachęcaj dziecko do spożywania fermentowanej żywności i błonnika w


celu wspierania zdrowia jelita. Rozważ zażywanie uzupełniających
probiotyków i prebiotyków.

• Rozważ naturalne opcje, które mogą skrócić czas trwania infekcji


wirusowych, poprawiają odporność i zapewniają złagodzenie objawów.
Jeśli lekarz przepisze antybiotyki twojemu dziecku, to zapytaj czy dana
choroba jest pochodzenia bakteryjnego i czy stan chorego wymaga
antybiotyków lub czy można zastąpić je bezpiecznymi rozwiązaniami i
kuracjami.

Na antybiotyki jest czas i miejsce, ale z tego względu, że mogą mieć


dalekosiężne skutki na florę jelitową, metabolizm, alergie i stany zapalne,
powinny być stosowane z rozwagą.

Należy zwrócić uwagę na zapobieganie czyli: zażywanie probiotyków i


prebiotyków, picie bulionu z kości, a także wspieranie zdrowej detoksykacji
wątroby.

źródeł: chriskresser.com

MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 79


28 - Nie podawaj dzieciom zyrtec, tylenol i

inne lekarstwa
Kiedy złapie cię choroba idziesz do lekarza. Dostajesz pastylki, krople,
zastrzyki, które często pomogą pozbyć się choroby. W większości
przypadków medycyna nie leczy przyczyn choroby, dlatego w późniejszym
czasie pojawiają się jej następstwa.

Często ludzie myślą: nie piję, nie palę, nie biorę narkotyków, a i tak choruję.

My, pacjenci przez lata przyzwyczailiśmy się do niedbania o własne zdrowie.


Bardzo dobrze, jeżeli nie palisz papierosów, ale jeżeli bezmyślnie połykasz
tabletki, to twój organizm w końcu powie - dość. Dzieję się to powoli,
dlatego nie łączysz leków farmaceutycznych z objawami destrukcji
organizmu.

Czas przestawić myślenie.

Dbanie o zdrowie, to przede wszystkim unikanie śmiertelnych trucizn w


żywności i lekach. Uważaj co podajesz dziecku

W 2010 roku procedury wprowadzone przez McNeil, oddział firmy Johnson


& Johnson, spowodowały produkcje wadliwych niemowlęcych i dziecięcych
leków.

Sa to:

• Tylenol,

• Motrin,

• Zyrtec,

• Benadryl w płynie.
Firma oznajmiła, że prawdopodobieństwo jakichkolwiek szkód jest bardzo
małe, prawie nieznaczące. Mowa jest tutaj o około 50 różnych wadliwych
produktach, które zostały wprowadzone na rynek w Stanach Zjednoczonych i
w wielu innych krajach.

Johnson & Johnson napisało w oświadczeniu:

“Niektóre z wadliwych produktów mogą zawierać większe stężenie substancji


czynnej, niż określono w ulotce. Inne mogą zawierać składniki nieaktywne,
które mogą nie spełniać określonych wymagań, a inne mogą zawierać drobne
cząstki

W marcu 2015 roku firma McNeil (firma należąca do Johnson & Johnson)
została zmuszona do przyznania prawdy.

W 2009 roku klient zaskarżył firmę, po znalezieniu czarnych plamek w


butelce Tylenol dla dzieci.

W wyniku śledztwa stwierdzono, że McNeli znalazło ślady metalu (nikiel,


żelazo i chrom) w swoich produktach. Mimo tej wiedzy, nie zaprzestali
produkcji niebezpiecznych leków.

Wydarzyło się to w 2010 roku i dopiero 5 lat później, firma w wyniku


procesu, przyznała się do szkodliwego działania.

Firma farmaceutyczna miała bardziej na uwadze zysk, niż dobro dzieci.

Oto lista wadliwych produktów:

NDC
PRODUKT
Numer

TYLENOL Krople dla dzieci

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt o smaku 50580-


winogronowym 26 ml 144-01

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt o smaku 50580-


winogronowym 14.8 ml 144-15

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt bez 50580-


czereśniowych barwników 26 ml 167-01

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt o smaku 50580-


czereśniowym 14.8 ml 143-15

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt o smaku 50580-


czereśniowym 26 ml 143-30

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt o smaku 50580-


winogronowym 14.8 ml szpitalny 144-18

Skoncentrowany TYLENOL krople dla niemowląt o smaku 50580-


winogronowym 144-40

próbka 7.4 ml

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 59 ml o smaku wiśniowym 50580-


/cherry blast 123-02
TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku wiśniowym 50580-
/cherry blast 123-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku wiśniowym 50580-


/cherry blast bez barwników 166-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku wiśniowym 50580-


grape splash 296-04

50580-
TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 118 ml. o smaku gumy do rzuć
407-04

50580-
TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 118 ml. truskawkowy smak
493-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 26 ml o smaku wiśniowym 50580-


próbka 123-01

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku wiśniowym 50580-


szpitalny 123-03

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus

50580-
TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 na kaszel i ból gard
247-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml na kaszel i ból 50580-


gardła o smaku wiśniowym 249-04
TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml bez barwników na 50580-
przeziębienie i katar o smaku winogronowym 253-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml bez barwników na 50580-


przeziębienie i kaszel o smaku winogronowym 254-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml bez barwników na 50580-


różne objawy o smaku winogronowym 255-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml na grypę o smaku 50580-


gumy do żucia 386-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml na przeziębienie o 50580-


smaku winogronowym 387-04

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml na przeziębienie i 50580-


alergie o 390-04

smaku gumy do żucia

TYLENOL dla dzieci w zawiesinie Plus 118 ml bez barwników na 50580-


różne objawy przeziębienia o smaku winogronowym 391-04

Krople Mortin dla niemowląt

Krople Mortin dla niemowląt 26 ml bez barwników o smaku 50580-


jagodowym 198-01

Krople Mortin dla niemowląt w zawiesinie 14.8 ml bez barwników 50580-


o smaku jagodowym 198-15

Krople Mortin dla niemowląt w zawiesinie 14.8 ml o smaku 50580-


jagodowym 100-15

Mortin dla dzieci w zawiesinie

Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml bez barwników o smaku 50580-


jagodowym 184-04

50580-
Mortin dla dzieci w zawiesinie 59 ml o smaku jagodowym
601-02

50580-
Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku jagodowym
601-04

Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku tropikalnych 50580-


owoców 215-04

50580-
Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku winogronowym
603-04

50580-
Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku gumy do żucia
604-04
Mortin dla dzieci w zawiesinie 26 ml o smaku winogronowym 50580-
próbka 603-01

Mortin dla dzieci w zawiesinie 26 ml o smaku gumy do żucia 50580-


próbka 604-01

50580-
Mortin dla dzieci w zawiesinie 26 ml o smaku jagodowym próbka
601-01

Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku jagodowym 50580-


szpitalny 601-50

Mortin dla dzieci w zawiesinie 118 ml o smaku jagodowym na 50580-


przeziębienie 902-04

Zyrtec w płynie dla dzieci

50580-
Zyrtec w płynie dla dzieci 118 ml syrop o smaku gumy do żucia
721-04

Zyrtec w płynie dla dzieci 118 ml syrop o smaku winogronowym 50580-


bez barwników 730-04

Zyrtec dla dzieci bez cukru I bez barwników 14,8 ml o smaku 50580-
winogronowym 730-15

Zyrtec dla dzieci bez cukru I bez barwników 14,8 ml o smaku 50580-
gumy do żucia 721-15

Zyrtec dla dzieci w płynie bez cukru I bez barwników 2 x 118 ml 50580-
o smaku gumy do żucia 721-08

BENADRYL W PŁYNIE NA ALERGIE DLA DZIECI

BENADRYL W PŁYNIE NA ALERGIE DLA DZIECI 118 ML 50580-


o smaku gumy do żucia próbka 535-04

źródło: theheartvsoul.com
29 - Aspartam jest przyczyną wczesnego

umierania
Badania przeprowadzone na 60,000 kobiet potwierdziły, że picie napojów
dietetycznych słodzonych aspartamem wiąże się z 30-procentowym
wzrostem ryzyka zawału serca i 50-procentowym wzrostem ryzyka śmierci.

Wyniki, przedstawione w American College of Cardiology, zostały już


częściowo zmanipulowane z fałszywym wyjaśnieniem, że napoje dietetyczne
nie muszą wywoływać tych zagrożeń, a jedynie powodują powikłania.

Czym jest aspartam?

Aspartam wykonany jest z kału genetycznie zmodyfikowanej bakterii.

Nie jest to naturalny cukier, lecz związek chemiczny utworzony w


laboratorium przemysłowym. Stosowany w napojach dietetycznych, rozkłada
się na pewną ilość związków chemicznych, w tym na formaldehyd i metanol.
W czasie procesu trawienia, formaldehyd utleniany jest w kwas mrówkowy,
który jest związkiem silnie toksycznym.

Ciekawostką jest fakt, że kwas mrówkowy wydzielany przez mrówki jest ich
formą „broni chemicznej”.

Pepsi wycofuje aspartam

Korporacja PepsiCo została zmuszona do wycofania aspartamu z kilku


produktów dietetycznych.

Aby zaspokoić obawy klientów oświadczyła, że usuwa słodzik aspartam z


Pepsi Light. Robi to ze względu na spadek sprzedaży napojów dietetycznych.
Aspartam ma zostać zastąpiony sukralozą. Jest to mniej kontrowersyjna
substancja, ale wciąż należy do sztucznych słodzików. Firma oznajmiła, że
zmiany były odpowiedzią na badania konsumenckie wykazujące
aspartam jako powód nr 1 unikania „diet cola” przez Amerykanów.

ODKRYWAMY' ZDROWIE - IV

Nowa „Pepsi diet” prawdopodobnie zmieni oryginalny smak przez zamianę


jednego sztucznego słodzika aspartam, znany jako „NutraSweet” na drugi
sukralozę, lepiej znany jako „Splenda”.

Splenda prawdopodobnie jest zdrowsza od aspartamu.

Centrum Nauki - The Center for Science in the Public Interest, obwieścił, że
konsumenci powinni nadal unikać acesulfam potasu, bardziej znany jako Ace
K (słodzik), natomiast sukraloza jest „prawdopodobnie” bezpieczniejsza, niż
słodzik aspartam. Wcześniejsze badania sugerują, że aspartam spowodował
nowotwory u szczurów. Również Ace K w 1970 roku został oznaczony jako
potencjalny faktor ryzyka raka.

Nowa substancja słodząca jest dokładnie mieszanką sukraloza i acesulfam


potasu, które będą wykorzystywane w: Diet Pepsi, Caffeine Free Diet Pepsi i
Wild Cherry Diet Pepsi.

Co na to Coca Cola?

The Coca-Cola Company wydała oświadczenie, że nie ma żadnych planów,


aby zmieniać środki słodzące w produktach dietetycznych. Uważają, że
zmiana formuły jest ryzykownym przedsięwzięciem.

PepsiCo również nie zrobi tego we wszystkich produktach. Będzie używać


aspartamu poza USA czyli na przykład w Polsce oraz w takich produktach
jak: Diet Mountain Dew i Pepsi Max.

Władze federalne w Stanach Zjednoczonych i Europie, robią wszystko aby


uznać aspartam za

bezpieczny.

Również, Europejskie Stowarzyszenie i Bezpieczeństwo żywności w 2013


roku wykluczyło wszelkie związane z aspartamem ryzyka uszkodzeń
genetycznych i zachorowania na raka. Stwierdziło, że nie wpływa on
negatywnie na mózg czy na rozwijające się niemowlę w okresie ciąży.

W zeszłym roku przeciwnicy aspartamu zrobili szum medialny, ze względu


na opublikowane badania w czasopiśmie „Naturę”. Badania, opublikowane
we wrześniu wykazały, że słodziki dietetyczne, takie jak sacharyna, sukraloza
i aspartam mogą zmieniać bakterie w jelicie i powodować wzrost poziomu
glukozy we krwi.

Innymi słowy produkty dietetyczne są czynnikiem ryzyka występowania


cukrzycy.

Należy wyraźnie powiedzieć: kobiety, które piją napoje dietetyczne, mają 50


procentowy wzrost ryzyka śmierci. Jest on spowodowany zawartością napoju
dietetycznego, a nie stylem życia.

źródło: livmgtraditiomllv.com. www.wsi.com


30 - Okrutne testy na zwierzętach
15 kwietnia 1980 roku Henry Spira zaprojektował reklamę w New York
Times, potępiającą testy na zwierzętach. Jej tytuł brzmiał: “ Ile królików
firma Revlon oślepia ze względu na przeprowadzone testy produktów
upiększających?”.

Pytanie nawiązywało do zastosowania testu Draize’a, w którym wkrapia się


w oczy królików substancje takie jak, toluen, powodując ból i często ślepotę.

Co oznacza termin „badania na zwierzętach”?

Termin „badania na zwierzętach” odnosi się do procedur przeprowadzanych


na żywych zwierzętach. Wykonuje się testy w celu wykrycia potencjalnych
chorób, oceny skuteczności nowych leków, badania środowiska
bezpieczeństwa produktów konsumenckich i przemysłowych, takich jak:
kosmetyki, środki czystości, dodatki do żywności, farmaceutyki i produkty
przemysłowe/rolno-chemiczne.

Wszystkie zabiegi, nawet te zaklasyfikowane jako „łagodne”, powodują


fizyczny i psychiczny strach oraz cierpienia zwierząt. Większość z nich
uśmierca się na końcu eksperymentu, a niektóre z nich są ponownie użyte w
kolejnych doświadczeniach. Zwierzęta, na których przeprowadza się testy to:
myszy, ryby, szczury, króliki, świnki morskie, chomiki,
zwierzęta hodowlane, ptaki, koty, psy, mini świnki i zwierzęta z rzędu
naczelnych (małpy, a w niektórych krajach szympansy).

Oto lista niektórych zabiegów wykonywanych na zwierzętach:

• Wymuszone narażenie chemiczne w testach toksyczności, która może


zawierać oralne przymusowe karmienie, przymusowe wdychanie,
przymusowe zastrzyki do jamy brzusznej, mięśni, itp

• Narażenie na działanie leków, substancji chemicznych lub choroby


zakaźnej na poziomach, które powodują choroby, ból i cierpienie, a nawet
śmierć.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 87

• Nacinanie ogonów i uszów do identyfikacji.

• Niedostatek żywności i wody.

• Zabiegi chirurgiczne.

• Zadawanie ran, oparzeń i innych urazów w celu obserwacji procesu


regeneracji skóry.

• Zadawanie bólu, aby badać fizjologie i leczenie.

• Eksperymenty behawioralne w celu spowodowania cierpienia, np.


porażenia prądem lub przymusowej kąpieli.

• Zabijanie w brutalny sposób np. skręcenie karku.

• I wiele więcej.

Jak wyeliminować testy na zwierzętach?

Wyeliminowanie testów na zwierzętach jest całkowicie możliwe. W ciągu


ostatnich trzech dekad naukowcy opracowali wiele zaawansowanych
alternatyw. Są to testy, w których używa się ludzką krew, kultury
komórkowe, sztuczną skórę lub komputerowych modeli do
testowania bezpieczeństwa produktów.

W 2007 roku National Academy of Sciences wydał raport zalecający Agencji


Ochrony Środowiska w USA, fundamentalnie zmienić sposób, w jaki
substancje chemiczne są testowane pod kątem ryzyka dla zdrowia człowieka.
Aby wspomóc tę idee, EPA ustanowił program badawczy, w którym FDA i
National Institutes of Health stworzyli „Tox21”, narzędzie naukowe do
skanowania tysięcy związków toksyczności, bez konieczności testowania ich
na zwierzętach.

Dodatkowo nowoczesne metody badań bez udziału zwierząt nie tylko są


bardziej dokładne, ale mają tendencję do szybkiej produkcji danych i
kosztują tyle samo lub mniej, niż testy na zwierzętach.

Przy użyciu nowych metod badawczych, test podrażnienia skóry i oczu


można przeprowadzić w ciągu jednego dnia, podczas gdy badania na
królikach trwają od dwóch do trzech tygodni. W rezultacie, alternatywne
testy oszczędzają czas i pieniądze.

Ludzie nie są królikami lub myszami dlatego nie jest zbyt zaskakujące, że
przeniesienie wyników badań ze zwierząt na ludzi okazało się w wielu
przypadkach problematyczne i mylące.

Niektóre testy z udziałem myszy i świnek morskich na uczulanie skórne


przewidują tylko 72% ludzkich reakcji, a testy bez udziału zwierząt znane
jako Caesar prawidłowo przewidują reakcje, aż w 90 procentach.

Badania pokazujące reakcje oka na niektóre środki domowe, zostały


przeprowadzone na królikach - test Draize’a. Naukowcy odkryli niewielką
lub żadną wartość badawczą. Ponadto, badania rakotwórczości u szczurów są
również niewiarygodne. Wynik z przybliżoną reakcją jaka zachodzi u
człowieka, to tylko 42 procent.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 88

Oto lista uwzględniająca niektóre firmy, które przeprowadzają testy na


zwierzętach:

1. Astor (Coty)

2. Bobbi Brown (Estee Lauder)

3. Bourjois

4. Calvin Klein (Coty)

5. Chanel
6. Clean & Clear (Johnson & Johnson)

7. Clinique (Estee Lauder)

8. Dolce & Gabbana (Procter& Gamble)

9. Dove (Unilever)

10. Eris (dr Irena Eris)

11. Essie (L’Oreal)

12. Estee Lauder

13. Garnier (L’Oreal)

14. Gillette (Procter & Gamble)

15. Giorgio Armani (L’Oreal)

16. Gliss Kur (Henkel)

17. Hattric (Henkel)

18. Head & Shoulders (Procter & Gamble)

19. Helena Rubinstein (L’Oreal)

20. Henkel

21. Herbal Essences (Procter & Gamble)

22. Hugo Boss (Procter & Gamble)

23. Johnson & Johnson

24. John Frieda

25. La Roche Posay (L’Oreal)


26. Lancome (L’Oreal)

27. Lirene (Eris)

28. Listerine (Johnson & Johnson)

29. L’Oreal

30. MAC (Estee Lauder)

31. Manhattan (Coty)

32. Mary Kay

33. Matrix Essentials (L’Oreal)

34. Max Factor (Procter & Gamble)

35. Maybelline (L’Oreal)

36. Michael Kors (Estee Lauder)

37. Miss Sporty (Coty)

38. Nivea (Beiersdorf AG)

39. Nizoral (Johnson & Johnson)

40. Olay (Procter&Gamble)

41. OPI (Coty)

42. Palette (Henkel)

43. Palmolive (Colgate-Palmolive)

44. Pantene, Pantene Pro-V (Procter&Gamble)

45. Pharmaceris (Eris)


46. Ralph Lauren (L’Oreal)

47. Revlon

48. Rexona (Unilever)

49. Rimmel (Coty)

50. Sally Hansen (Coty)

51. Sarah Jessica Parker (Coty)

52. Schauma (Henkel)

53. Schwarzkopf (Henkel)

54. Schwarzkopf Professional

55. Sheseido

56. Smashbox (Estee Lauder)

57. Syoss (Henkel)

58. Timotei (Unilever)

59. Tom Ford (Estee Lauder)

60. Tommy Hilfiger (Estee Lauder)

61. Toni&Guy (Unilever)

62. Veet (Reckitt Benckiser)

63. Vichy (L’Oreal)

źródła: huffingtonpost.com - hsi.org - scientificamerican. co m


31 - Skąd w kosmosie znalazł się składnik

marihuany - THC?
Naukowcy astrofizyki z Uniwersytetu w Hawaii odkryli THC w meteorze
znalezionym na pustyni w Nevadzie w 2010 roku. Przeanalizowali fragment
meteoru w poszukiwaniu mikro bakterii. Znaleźli w nim THC. Jest to środek,
który leczy wiele nieuleczalnych chorób. Występuje w różnych roślinach.

Największe stężenie THC znajdziemy w konopi.

Jaki wpływ ma THC na ludzkość?

Jeżeli weźmiemy do zbadania marihuanę, to w kwiatostanie w oleju znajduje


się około tysiąca różnych substancji. Sto z nich to kannabinoidy, w których
wyodrębniono grupę oleistych substancj i.

Najbardziej popularne z nich to:

THC - substancja o nazwie tetrahydrokannabinol. Ma kolosalne znaczenie


dla człowieka. Daje „kopa” organizmowi czyli działanie psychotropowe. Jest
jednym z najskuteczniejszych substancji w leczeniu nieuleczalnych chorób.

CBD - Kannabidiol to psychoaktywny składnik. Działa również pozytywnie


na życie człowieka. Leczy wiele chorób.

Czym różnią się te substancje od siebie?

THC jest bardziej skuteczny od CBD. Daje większego „kopa” przez to


skuteczniej zwalcza choroby. Dla wielu osób jest niezbędny.

Mamy znakomity przykład doktora Marka Bachańskiego, który leczył olejem


z konopi (zawierał THC) małych pacjentów w IPCZD - Instytut „Pomnik -
Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie.
Przez kilka miesięcy prowadził terapie 9 dzieci chorych na lekoopomą
padaczkę. Choroba charakteryzuje się odpornością na leki farmaceutyczne.
Przez to dziecko ma rzuty padaczkowe, występujące od kilku do kilkuset
razy dziennie.

Terapia przy użyciu oleju z konopi, który zawiera odpowiednią ilość THC,
spowodowała spadek rzutów padaczkowych do kilku w miesiącu. Dzieci i
rodzice mogli normalnie funkcjonować.

To był olbrzymi sukces polskiej medycyny!

Jednak badania przerwano, a THC dalej jest zakazaną substancją w Polsce.


Nie można od tak kupić w aptece oleju z konopi. Potrzebne jest uruchomienie
procedury „importu docelowego” i zgoda ministerstwa zdrowia.
Katastrofalne przepisy i brak możliwości leczenia olejem z konopi, powodują
śmierć wielu ludzi.

Znacznie lepsza sytuacja jest z CBD. Można legalnie sprzedawać tę


substancję w Polsce. Jest mniej skuteczna od THC, ale niweluje wiele
chorób. Dla większości dzieci, osób dorosłych, wystarczy podawać CBD, aby
padaczka czy inne choroby ustąpiły lub mocno ograniczyły negatywne
działania.

Jednak kilka-kilkanaście procent dzieci potrzebują THC, ponieważ CBD w


ich przypadku nie działa.

Skąd wziął się związek marihuany THC w kosmosie?

Astrofizyk James Hun, lider zespołu badawczego mówi:

“Odkrycie THC na fragmencie meteorytu będzie miało wielki wpływ na


astrobiologie. Jeśli substancje chemiczne, które zmieniają funkcje mózgu
powodując zmiany w percepcji, witalności, lub przytomności umysłu,
znajdują swoje korzenie w kosmosie, to jaką role odgrywały komety
na ludzkość lub na życie na Ziemi? To odkrycie pozostawia nas z wieloma
pytaniami. Nie znamy na nie odpowiedzi

THC także została odkryta we fragmencie meteoru w 2009 roku przez


naukowców z Uniwersytetu w Meksyku. Jednak odkrycie to zostało
odwołane z powodu “kontrowersyjnego charakteru odkrycia”.

Już sam fakt paniki pewnej grupy naukowców świadczy o nakazie


zainteresowania się tym tematem.

Czego boją się naukowcy?

Być może odkryli coś, co zniwelowałoby niewolniczy wpływ koncernów


farmaceutycznych na ludzkość?

A gdyby przyjąć taką hipotezę: w kosmosie znajduje się wiele substancji


potrzebnych człowiekowi do życia. Niektóre z nich opadają na ziemie,
dostarczając naturalne substancje organizmowi. W wielu przypadkach
potrzebujemy ich w minimalnych ilościach, aby dokonały cudów. Być może
to jest przyczyna tak długiego życia człowieka, który zajada się
chemicznym pokarmem. Substancje toksyczne serwowane w produktach
powinny radykalnie skrócić życie człowieka do 30-40 lat. A tak nie jest.
Wystarczy, że nieświadomy człowiek będzie z różnych powodów unikał
McDonaldów i innych fast foodów, a może dożyć 90 lat i więcej.

Takie procesy obserwujemy od kilku lat. Ludzie, którzy byli skąpi,


zachowawczy, nieświadomie kupowali możliwe najzdrowsze jedzenie, żyją
bardzo długo.

Jedno jest pewne. Nic ani nikt nie może odstraszyć nas w walce o legalizację
medycznej marihuany.

Dlaczego?

Bo leczy ludzi. To jest jedyne kryterium, którym należy się kierować. Być
może za chwilę olej z konopi będzie potrzebny mi, tobie, twojemu dziecku,
mamie, ojcu...

źródło: notallowedto.com
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017

Strona 93

_J
32 - Marek Bachański odniósł sukces, a
rząd
go zlinczował
Gdyby znalazł się lekarz i pomógł twojemu dziecku, małżonkowi, rodzicom
wyleczyć chorobę lub żyć z nią normalnie, to należałoby uznać go za
przestępcę czy bohatera?

W Polsce system medyczny podporządkowany jest korporacjom


medycznym, które od lat sponsorują lekarzy, naukowców, kliniki. Dają im
pieniądza tylko na te cele, które nie konfliktują z ich polityką leczenia.
Dlatego wielu lekarzy zatraciło granicę rozsądku, uczciwość i dobro pacjenta.

Poza tym, zbudowano system zastraszania lekarzy. Każde używanie


naturalnych substancji, które nie mają akceptacji korporacji medycznych,
traktowane jest jak zbrodnia. Jedni lekarze donoszą do Izby Lekarskiej na
drugich. Tych drugich pozbywa się praw do wykonywania

zawodu.

Na takich zasadach powstała Polska Służba Zdrowia.

My jednak mamy bohatera. Jest nim Marek Bachański. Dla korporacji


medycznych jest przestępcą, ponieważ jego metoda leczenia pacjentów jest
skuteczna i stosunkowo tania.

Ataki padaczki zostały zredukowane do kilku... miesięcznie

Doktor Marek Bachański lekarz pediatra, neurolog jest pracownikiem IPCZD


- Instytut „Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie. Od kilku
miesięcy prowadził terapie 9 dzieci chorych na lekoopomą padaczkę.
Choroba charakteryzuje się odpornością na leki farmaceutyczne. Przez to
dziecko ma rzuty padaczkowe, występujące od kilku do kilkuset
razy dziennie.

Ten stan choroby nie pozwala dzieciom rozwijać się i funkcjonować


normalnie. Nie wspominając o koszmarze dla rodziców, którzy widząc, jak
ich dziecko cierpi, nie są w stanie mu pomóc.

W końcu znalazł się w Polsce lekarz, który za zgodą kierownictwa IPCZD


rozpoczął badania z medyczną marihuaną.

Jakie były efekty leczenia?

Ataki padaczki, które występowały kilka do kilkaset razy dziennie, zostały


zredukowane do kilku... miesięcznie.

W Polsce jest około 120 tysięcy pacjentów z lekoopomą padaczką: dorosłych


i dzieci. Ponad 90% z nich nie jest skutecznie leczonych.

Oskarżają Marka Bachańskiego o nadużycia

Jaki powinien być efekt badań, w których odniesiono tak potężny sukces?

Doktor Bachański powinien dostać możliwość rozbudowy badań,


dofinansowanie, dodatkowy personel, a w konsekwencji sukcesu otwarcie
nowego szpitala, w którym leczono by pacjentów z całej Polski.

Niestety jest inaczej.

Zamiast pochwał i szacunku jest wezwanie do prokuratury. Kierownictwo


IPCZD i Ministerstwo Zdrowia, próbują doktorowi udowodnić samowolkę.
Uważają, że badania prowadził na własną rękę i nie dopełnił formalnych
wymogów na ich prowadzenie.

Obecnie, Marek Bachański nie pracuje w IPCZD.

Należałoby zadać pytanie: czy taka sytuacja zaistniała w cywilizowanym


kraju czy w dyktatorskim, gdzie pan i władca decyduje o losie poddanych?

Nawet, gdyby doszło do pewnych zaniechań, to bez żadnego rozgłosu,


urzędnicy powinni zadbać o papierkową robotę.
W końcu Doktor Bachański odniósł sukces na skalę światową!

Panując wtedy wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki, oskarżał


doktora o podawanie niezidentyfikowanych leków. Joanna Komolka,
rzecznik prasowy IPCZD twierdziła, że o badaniach, kierownictwo placówki
dowiedziało się po kilku miesiącach od ich wdrożenia.

Po kontroli zauważyli braki papierkowe, dlatego skierowali sprawę do


prokuratury obwiniając lekarza o... narażanie zdrowia i życia małoletnich
pacjentów.

Jak na postawione zarzuty, odpowiada doktor Marek Bachański?

Twierdzi, że są to kłamstwa i pomówienia.


MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 95

ODKRYWAMY ZDROWIE - IV

W piśmie do ministra zdrowia argumentuje, że pierwsze rozmowy z


przełożonymi IPCZD odbyły się w lipcu 2014 roku.

Doktor pisze:

„ Otrzymałem wtedy od nich zgodę na leczenie nie więcej, niż 10 pacjentów.


Dodatkowym potwierdzeniem, że wiedziano o takim leczeniu są wnioski na
import docelowy, które podpisywali moi przełożeni. W trakcie całego
leczenia, nikt z moich przełożonych szczegółowo nie interesował się
leczeniem pacjentów. Były w tej sprawie tylko bardzo pobieżne
spotkania. Dowodem na to jest, że w trakcie całego leczenia do dzisiaj (10
miesięcy) nie otrzymałem żadnych uwag, ani ustnych ani pisemnych
dotyczących dobrostanu pacjentów, dawkowania leków, wykonywania badań
laboratoryjnych, prowadzonej dokumentacji medycznej czy wreszcie żadnych
uwag, że mam cokolwiek naprawić „.

Link do całego pisma: drive.google.com (Musisz być załogowany w Google).


O co toczy się gra w IPCZD?

W Instytucie „Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka”, kierownik Kliniki


Neurologii i Epileptologii prof. dr hab. n. med. Sergiusz Jóźwiak, starał się o
dotacje z Unii Europejskiej w kwocie 10 min euro w celu znalezienia leku...
na padaczkę. Projekt nosi nazwę „Epistop”.

Okazuje się, że już istnieje skuteczny lek w postaci medycznej marihuany,


więc żadnych dodatkowych badań nie potrzeba. Wystarczy dofinansować
projekt lekarza Bachańskiego.

Ale... gdyby uznano badania doktora Bachańskiego, to bezcelowa byłaby


dotacja prof.

Jóźwiaka. Wiele osób, instytucji nie zarobiłoby olbrzymich pieniędzy,


ponieważ w grę może wchodzić nawet 80 min złotych. Prawdopodobnie taka
kwota zasili projekt „Epistop”.

Cały smaczek sprawy dodaje informacja, z której wynika, że żona pana


Jóźwiaka, prof. nadzw. dr hab. n. med. Katarzyna Kotulska-Jóźwiak jest Z-ca
Dyrektora ds. Nauki w IPCZD.

Być może z tego powodu ośmieszają i oskarżają doktora Marka


Bachańskiego?

Całą sprawą powinna zająć się prokuratura i NIK w celu sprawdzenia


wydatkowania publicznych pieniędzy oraz narażenia życia małych pacjentów
przez IPCZD i Ministerstwo Zdrowia. W tej chwili mali pacjencie
pozbawieni są skutecznego leku.
33 - Na jakie choroby działa marihuana

medyczna?
Powszechne zastosowanie_marihuany medycznej jako leku sięga tysięcy lat.
W około 140-208 roku, chiński lekarz Hua Tuo, używał rośliny jako środka
znieczulającego przed operacją, mieszając proszek roślinny z winem.

Nawet Egipcjanie uznawali lecznicze właściwości konopi, szczególnie do


leczenia hemoroidów. W starożytnych Indiach, marihuanę używali przy
różnych dolegliwościach, w tym: bezsenność, bóle głowy, zaburzenia
przewodu pokarmowego.

Ta wszechobecna roślina od wieków zajmowała wysoką pozycję w naturalnej


medycynie.

Do jakich chorób używano marihuany medycznej? środek


przeciwbólowy

Badania wykazały, że konopie aktywują ścieżki w środkowym układzie


nerwowym, blokując sygnały bólu wysyłane do mózgu. Podobnie, konopie
okazały się szczególnie skuteczne przeciw neuropatycznym bólom.

PTSD

PTSD to zespół stresu pourazowego. Osoby mające taką przypadłość leczą


się poprzez używanie medycznej marihuany z różną zawartością THC.
Pomaga w zaburzeniach pamięci oraz głębokim stresie.

Najnowsze badania potwierdzają, że doustne dawki THC, mogą pomóc


złagodzić wiele objawów PTSD, w tym związane z retrospekcją,
pobudzeniem i koszmarami.

Nudności i wymioty
THC od 1980 roku jest dostępny w postaci tabletki do leczenia nudności i
wymiotów u pacjentów chorych na raka. Marinol, pigułka zawierająca
syntetyczne THC, to pierwszy lek na

bazie THC, który został zatwierdzony przez FDA. Od tego czasu, inne
tabletki z THC zostały opracowane i podawane dla pacjentów
przechodzących chemioterapie.

Pobudza apetyt

Wraz z jej zdolnościami do zmniejszania nudności, THC znany jest jako


silny środek pobudzający apetyt, zarówno u zdrowych, jak i u chorych osób.

Astma

Nie praktykuje się leczenia astmy przy wykorzystaniu medycznej marihuany.


Okazuje się, że badania z 1970 roku pokazują poprawę oddychania u
astmatyków, przy zastosowaniu THC.

Po badaniach, które wykazały, że palenie marihuany może uspokoić ataki


astmy, naukowcy pracowali nad zbudowaniem inhalatora, który może
dostarczyć THC. Chociaż pomysł ostatecznie nie wypalił, to niektórzy
twierdzą, że współczesne parowniki mogą być użyte w tym celu.

Jaskra

Badania przeprowadzone w 1970 roku wykazały, że zażywanie marihuany


może zredukować objawy u chorych na jaskrę. Naukowcy próbowali
opracować sposób podawania THC w kroplach do oczu. Pomysł okazał się
zbyt skomplikowany ze względu na fakt, że THC nie jest rozpuszczalne w
wodzie.

Podczas, gdy niektórzy pacjenci z jaskrą, leczą się marihuaną do dziś, to


Amerykańskie Towarzystwo Jaskra utrzymuje stanowisko, że jej efekty są
zbyt krótkotrwałe (trwające 3-4 godziny), aby uznać ją za realną opcję
leczenia.

Wspomaga usypianie
Badania przeprowadzone w 1970 roku wykazały, że doustne dawki THC
pomogły zarówno osobom zdrowym i osobom cierpiącym na bezsenność,
zasnąć szybciej.

Co ciekawe, najnowsze badania sugerują, że THC może także poprawić


oddychanie w czasie nocnego snu i zmniejszyć przerwy u tych, którzy cierpią
na bezdech senny. Naukowcy obecnie opracowują lek na bazie THC, który
pomógłby w leczeniu tej choroby.

Zespół Darvet

Dr Mercola wyjaśnia:

„Niektóre odmiany konopi oferują jedyną, realną nadzieję dla dzieci z tego
typu zaburzeniami. Pacjent z zespołem Dravet nie reaguje za dobrze na
standardowe leki na padaczkę. Dwadzieścia do 30 procent dzieci Dravet,
doświadczają znaczne zmniejszone napady w ciągu kilku dni lub tygodni, po
stosowaniu wysokich kannabinoidów z niską zawartością THC konopi,
praktycznie bez niekorzystnych efektów. Dla niektórych, zalegalizowana
marihuana jest tylko opcją rozrywki, a dla innych jest wyborem pomiędzy
życiem a śmiercią

Rak

W ciągu ostatnich kilku lat, dziesiątki badań wskazują na skuteczność


marihuany wobec różnych typów nowotworów, w tym raka mózgu, piersi,
prostaty, płuca, jelita grubego, tarczycy, przysadki, czerniaka, białaczki.

Marichuna zwalcza raka za pomocą co najmniej dwóch mechanizmów,


utrudniających wzrost i rozprzestrzeniania się nowotworu:

• konopie są proapoptotyczne, to znaczy wywołują apoptozę, czyli


samowyniszczanie komórek nowotworowych, pozostawiając zdrowe
komórki nienaruszone.

• Konopie są antyangiogenne, co oznacza, że odcinają dopływ krwi do


danego guza.
Podsumowanie

Od dłuższego czasu lobbujemy nad stosowaniem medycznej marihuany.


Przekonujemy społeczeństwo, aby poparło badania doktora Marka
Bachańskiego nad stosowaniem medycznej marihuany w chorobach
padaczki. Nikt nie ma prawa zakazać leku, który występuje w naturze i w
wielu badaniach przynosi niesamowite efekty. Takich rezultatów nie można
uzyskać przy stosowaniu leków farmaceutycznych.

Czas dopuścić marihuanę medyczną do badań nad wieloma chorobami.


Lekarze powinni legalnie przepisywać lek na receptę. Nie może być tutaj
samowolki, jednak, gdy Ministerstwo Zdrowia rozpocznie serie badań nad
tym naturalnym lekiem, to w przeciągu kilku lat będziemy znać zalety i wady
medycznej marihuany.

Będziemy wiedzieć w jakich dawkach pomaga, a w jakich szkodzi, źródło:


collective-evolution.com
34 - Bayer i Monsanto chcą
zbudować branżę: GM O marihuany
Po miesiącach negocjacji, niemiecka firma Bayer ostatecznie
przypieczętował umowę z Monsanto, zakupując giganta za 66 miliardów
dolarów.

Zakup oznacza wiele rzeczy, ale żadne z nich nie są dobre dla konsumentów.
Połączenie gigantów wzmacnia monopolizacje światowych zasobów
żywności. Oznacza również więcej produktów zmodyfikowanych
genetycznie (GMO) i środków chemicznych w produktach.

Monsanto zainteresowało się przemysłem marihuany

„Monsanto ma ścisłe relacje biznesowe ze ScottsMiracle-Gro, a Scotta


Miracle-Gro próbuje przejąć przemysł marihuany ” - oznajmia Big Buds
Mag.

Scott Miracle-Gro chciał skapitalizować rozwijający się biznes marihuany w


stanach (województwach), w których roślina ta została zalegalizowana. CEO
firmy Jim Hagadom, wyraził zamiar wydać nawet do 500 min dolarów, aby
w całości wykupić branże marihuany.

Scotta Miracle-Gro dokonał w ostatnim czasie kilka zakupów. Wykupili:


General Hydroponics, Botanicare i Gavita.

Scotts Miracle-Gro zgłosiła chęć zakupu firm, które zajmują się


hydroponicznymi składnikami odżywczymi, oświetleniem, glebą i innymi
uprawami.

Koncern Bayer również pełni ważną rolę w planowanej monopolizacji rynku


marihuany. Niemiecki koncern chemiczny robi interesy z GW
Pharmaceuticals, firmą z Wielkiej Brytanii, która uprawia marihuanę i
produkuje leki ze swoich związków i upraw.
Monsanto i Bayer planują masową dystrybucje marihuany GMO

Bayer sprzedaje niektóre z produktów GW Pharmaceuticals, w tym Sativex,


kosztowny spray zrobiony z marihuany, który działa o wiele mniej
efektywnie, niż wykonany z naturalnie uprawianej marihuany.

Zarówno Monsanto jak i Bayer mają na swoim koncie produkcje broni


chemicznej, wykorzystywanej w działaniach wojennych. Te substancje
znajdują się w toksycznych produktach, w tym: PCB, DDT, Agent Orange,
Glifosat i w produktach GMO

Michael Straumietis, założyciel i właściciel firmy zajmującej się


hydroponicznymi składnikami odżywczymi - Advanced Nutrients, ciągle
ostrzega przemysł marihuany przed Monsanto, przed Scotts Miracle-Gro i
marihuanie GMO. Informuje o planach koncernów przejęcia całej branży.

„ Bayer współpracuje z GW Pharmaceuticals, która uprawia własną


zastrzeżoną genetycznie marihuanę. Jest to pewne, że Monsanto i Bayer są
zainteresowane stworzeniem GMO marihuany” - ostrzega Straumietis.

Obie korporacje Bayer i Monsanto, które są połączone w jeden koncern,


dzielą się tajemniczymi planami produkcji zmodyfikowanej genetycznie
marihuany.

George Soros próbuje zalegalizować marihuanę w Urugwaju

Co ma wspólnego George Soros z rynkiem marihuany?

Bardzo dużo.

Soros jest właścicielem 500,000 akcji korporacji Monsanto. Dlatego tam


gdzie jest to możliwe wspomaga koncern w zdobyciu rynku marihuany.
Prowadził kampanię o legalizację marihuany w Urugwaju. Po jej legalizacji
wykupuje firmy zajmujące się rośliną.

,,Michael Straumietis mówi wprost, że w Ameryce Południowej Monsanto


pracuje nad genetycznie zmodyfikowaną konopią, monopolizacją THC i
innych kannabinoidów i terpenoidów ”.
Właściciel Advanced Nutrients ostrzega, że jeśli biotechnologiczni giganci
zaangażują się w branżę konopi, to zmonopolizują ją tak samo jak zawładnęli
przemysłem nasion, przemysłem medycznym i przemysłem chemicznym.

„ Te korporacje zmniejszyły różnorodność i dostępność nasion.


Zmodyfikowały genetycznie uprawy roślin tak, aby rolnicy co roku musieli
kupować nowe nasiona i stosować środki chemiczne, jak Roundup, aby je
uprawiać. To samo zrobią z marihuaną GMO powiedział Straumietis.

Czy należy zalegalizować marihuanę?

Tak, marihuana medyczna powinna być dostępna na receptę i przepisywana


przez lekarzy. Wiele chorych potrzebuje tej naturalnej rośliny, aby normalnie
funkcjonować w społeczeństwie.

Nigdy nie powinniśmy się zgodzić, aby rynek tej wspaniałej rośliny został
przejęty przez Monsanto i Bayem. Jeżeli tak się stanie, będzie to kolejny
sukces koncernów, które monopolizując rynki, produkują chemiczne
substytuty leczniczych produktów.

W takiej sytuacji chory nie będzie miał wyjścia. Będzie musiał stosować
marihuanę GMO, która tak jak inne produkty GMO wywołuje nowotwory i
inne choroby.

źródło: naturalnews.com
35 - Co lekarz wie o naturalnych terapiach?
Według sondażu opublikowanego przez American Journal of Clinical
Nutrition, większość instytucji medycznych kładzie bardzo mały nacisk na
odżywianie, naturalne substancje i zdolności uzdrawiania organizmu.
Niektórzy pacjenci zadając pytania lekarzom o żywieniu, dostają mylące,
jednostronne odpowiedzi.

Przy wielu schorzeniach lekarze ratują życie, ale często prowadzą pacjentów
na manowce. Nie mają wiedzy o naturalnych metodach leczenia, jak wlewy z
witaminy C, które mogą wyleczyć nowotwory. Bardzo często niepotrzebnie
kierują pacjentów na szkodliwe terapie, przepisują formuły syntetyczne
wymyślone przez przemysł farmaceutyczny. Co gorsza, edukacja lekarza jest
kontrolowana przez firmy farmaceutyczne. Muszą przepisywać pigułki
korporacji medycznych.

Zobacz, co wynika z badań opublikowanych przez American Journal of


Clinical Nutrition. Lekarzy nie uczą zdrowego odżywiania

Uczelnie medyczne oferują tylko średnio 23,9 godzin edukacji żywieniowej.

Ta ilość wiedzy jest znikoma w porównaniu do dominujących,


systematycznych, korporacyjnych filozofii nauczania. Jest tam bardzo mały
nacisk na odżywianie. Przez to lekarze stają się ignorantami wypisującymi
nagminnie pigułki.

Ze 106 szkół medycznych ankietowanych w badaniu, studenci otrzymywali


tylko średnio 23,9 godzin zajęć o żywieniu. Tylko 32 ze 106 szkół
medycznych, oferowało oddzielny kurs żywienia.

Lekarze przepisują za dużo leków

Lekarze szybko pomijają rolę żywienia w leczeniu. Przepisują niebezpieczne.


MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017
Strona 103

_J
Ponieważ odżywianie nie jest uczone w szkołach medycznych, lekarze stają
się niebezpiecznymi źródłami dezinformacji dla pacjentów. Zamiast skłaniać
kobiety do usuwania piersi z obawy przed rakiem, mogliby zachęcić je do
zaakceptowania diety bogatej w składniki odżywcze, naturalne środki
odżywcze, które chronią komórki i geny przed samozniszczeniem.

Zamiast leczenia depresji lekami z grupy SSRI, lekarz może prowadzić


pacjenta w kierunku uzupełniania niedoborów substancji odżywczych w
organizmie. Bardzo często zwiększone spożycie magnezu, cynku, witaminy
D i niezbędnych kwasów tłuszczowych jest w stanie poprawić stan umysłu.

Co zrobić, jeśli pacjent wymaga tylko zidentyfikowania negatywnych uczuć


stłumionych w sercu i potrzebuje znalezienia sposobów inicjowania nowych
myśli i nowych emocji?

Na pewno nie wolno podawać mu leków wyciszających, czyli


ograniczających swobodne myślenie.

Podobnie dziecko “utopione” w codziennym środowisku szkolnym,


asymilacji i tłumionej kreatywności, nie potrzebuje leku Ritalin do poprawy
stanu psychicznego. Dziecko potrzebuje nowego interaktywnego środowiska
i dużo słońca, czyli witaminy D.

Nie ma zgonów przy naturalnych terapiach

Dane kontroli zatruć nie wykazują zgonów z powodu suplementacji witamin,


ziół leczniczych i innych naturalnych środków.

Dlaczego naturalne rozwiązania są oczerniane przez masy w systemie


medycznym, systemie szkolnym i w miejscu pracy?
Amerykański Krajowy System Zatruć na początku 2015 roku opublikował
informację, z której wynika, że 2,2 min zatruć zostało odnotowanych przez
55 amerykańskich ośrodków kontroli.

Ani jedno z tych zatruć nie było spowodowane w wyniku zażywania


suplementacji, preparatów ziołowych, aminokwasów czy minerałów.

Leki na receptę zabijają 128 000 ludzi rocznie

Prawdziwym niebezpieczeństwem jest przemysł farmaceutyczny, który


ukrywa się za “badaniami medycznymi”. W rzeczywistości, lekarstwa są
bezpośrednio odpowiedzialne za co najmniej 128 000 zgonów rocznie i
dodatkowo 2,74 min poważnych niepożądanych działań. Jednak realne liczby
w skali świata, mogą sięgać setki milionów skrzywdzonych ludzi.

Istnieje coraz większa pogarda wśród lekarzy wobec produktów odżywczych,


ziół i zdrowej żywności. Pacjentom wmusza się zażywanie leków na
cholesterol, cukrzyce, ciśnienie krwi. Jednocześnie utrzymywani są z dala od
suplementów spożywczych, które zdecydowanie mogłyby poprawić ich stan
zdrowia.
MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 104

Niebezpieczne leki

1 na 5 lekarstw powoduje poważne reakcje prowadzące do 1,9 min


hospitalizacji rocznie.

Naturalne odżywianie oznaczone jest jako „alternatywa”. Tylko „lek”, który


został zatwierdzony przez rząd USA jest farmaceutycznym rozwiązaniem dla
naszych problemów zdrowotnych, chociaż jeden na pięć leków powoduje
poważne reakcje u ludzi. Lekarstwa wywołują, aż 1,9 min hospitalizacji
rocznie. Tego wszystkiego można uniknąć.

Dr Donald Light, profesor Uniwersytetu Medycyny i Stomatologii w New


Jersey, Szkoły Osteopathic Medicine, mówi, że problem zaczyna się od
edukacji lekarzy medycznych. Nie tylko istnieje brak edukacji żywieniowej,
ale publikowana literatura medyczna stała się niczym więcej, niż narzędziem
marketingowym przemysłu farmaceutycznego.

Zanim informacja dotrze do lekarzy, badania zostają zmienione, ponieważ


firmy farmaceutyczne mogą wynająć własny zespół pisarzy, redaktorów i
statystyków do promowania każdej pigułki.

W literaturze medycznej, prawdziwa nauka o naturalnych terapiach jest


wyłączona, a leczenie farmaceutykami traktowane jest jak święte doktryny.
Lekarze podporządkowują się jednostronnym informacjom, którymi są
karmieni.

Suplementy diety i zioła lecznicze są wyśmiewane, podczas gdy śmiertelnie


farmaceutyki wywyższane.

źródło: naturalnews.com
36 - Czy mamy leczyć się u weterynarzy?
Przez lata dr. Joel Wallach nurtowało pytanie, dlaczego zwierzęta karmione
naturalnymi mieszankami pasz dostają dodatkowo witaminy i minerały?

Był zdumiony, ponieważ tego samego nie robi się w przypadku ludzi. Jego
rodzice hodowali bydło rzeźne na swojej farmie. Aby osiągnąć dobre ceny za
zwierzęta uprawiali kukurydzę i soję. Gwarantowało im to pewność dobrej
kondycji i zdrowia swojego bydła.

Po latach pracy ze zwierzętami w ogrodach zoologicznych w Afryce, a


następnie w USA, sam odpowiedział sobie na postawione pytanie...

Dr. Joel Wallach zauważył, że podając zwierzętom odpowiednie witaminy i


minerały, zapobiega powstawaniu chorób. Rolników w USA, a co dopiero w
biedniejszych krajach nie stać na drogie ubezpieczenia zdrowotne dla
zwierząt, dlatego wolą zapobiegać ewentualnym chorobom.

Pan Wallach napisał wiele rozpraw na ten temat, ale w tamtych czasach nikt
nie interesował się nimi. Po latach już jako lekarz a nie weterynarz,
zastosował swoje wyniki badań w leczeniu ludzi.

Udowadniał, że człowiek powinien żyć ponad 120 lat.

Średnia długość życia w USA wynosi 75,5 roku, w tym lekarzy tylko 57 lat...

Co należy zrobić, aby żyć długo?

Dr. Joel Wallach odpowiada:

„ Chronić się przed wypadkami, nadmiernym piciem alkoholu i paleniem


tytoniu, jak również...

przed lekarzami i wizytami u nich


MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 106
Przez 3 lata, przeprowadzono w jednym ze szpitali w USA badania.
Wykazały, że 300 tys. ludzi umarło z powodu źle wykonanej pracy lekarzy.
To nie były przypadkowe zgony. Zostały spowodowane między innymi:
przez złą diagnozę czy podawanie nieodpowiednich leków i ich dawek.

Kolejne wskazówki dr. Wallach na długie życie to:

• wykonywać pozytywne, dające radość prace,

• dostarczać organizmowi odpowiednich dawek witamin i minerałów.

Do powyższych zaleceń dopisałabym:

otaczać się przyjaznymi ludźmi, a odsuwać toksycznych, wiecznie


niezadowolonych, narzekających, nieuczciwych, notorycznych kłamców. To
jest grupa ludzi, która może zniszczyć każdą pojedynczą osobę, jeżeli im się
nie sprzeciwi lub nie odsunie na bok.

Organizm potrzebuje dziennie około 90 składników odżywczych, które


powinniśmy czerpać z żywności jaką spożywamy: 60 witamin, 16
minerałów, 12 aminokwasów i 3 podstawowe tłuszcze

Niedobór któregokolwiek z nich prowadzi do powstania chorób.

Lekarze nie zajmują się tym w ogóle.

Powinniśmy zatem brać witaminy i minerały, bo jest to niezbędne w


dzisiejszych czasach, kiedy nawet nie wiemy co znajduje się w warzywach i
w owocach.

Weterynarze wiedzą, jak leczyć śmiertelne choroby

Szokujący jest fakt, że weterynarze wiedzą jak leczyć różne, poważne


choroby.

Dlaczego tej wiedzy nie praktykują lekarze w leczeniu ludzi?


Czy zatem powinniśmy leczyć się u weterynarzy?

Dr, Wallach podaje przykłady:

• aby zapobiec powstaniu Alzheimera należy brać wit. E, ponieważ


zmniejsza zanik pamięci.

• Przy niedoborze miedzi siwieją włosy, robią się zmarszczki, skóra jest
obwisła, rozszerzają się żyły.

• Kwitnienie paznokci, plamy na skórze, to brak selenu.

• Zwiększony poziom cukru, to brak wanadu i chromu.

• Brak cynku to łysienie.


MartaBrzoza.pl/OnaLubi.pl © 2017 Strona 107

Niemożliwe jest, aby dostarczyć w dużych dawkach organizmowi tych


wszystkich witamin i minerałów z codziennego pożywienia.

Dlatego powinniśmy uzupełnić naszą dietę odpowiednimi suplementami


witamin i minerałów.

Przeciętna karma dla zwierząt zawiera około 40 składników odżywczych,


witamin i minerałów, a formuła mleka dla małych dzieci około... 11.

O czym to świadczy?

O tym, że firmy spożywcze nie zawracają sobie głowy jakością, nastawiają


się głównie na zysk. Dlatego należy zastanowić się, czy jest sens spożywania
niektórych produktów, jak na przykład mleko z marketów.

Powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na witaminy, minerały, zdrowe


bakterie zawarte w produktach.

Należy czytać etykiety i kupować witaminy te najbardziej naturalne.


Są droższe od syntetycznych, ale chyba już czas na inwestycje w siebie,
źródło: wallachonline.com

You might also like