Ja: Oliver Everett ( smierć 25 lat, aktualnie: 37)

Sire: Áine FitzGerald

Ojciec: Wilson Everett ( Gubernator Texasu, rodowity texańczyk) 65 lat
Matka: Catherine Somerset ( założycielka ogromnej firmy odzieżowej ”Vestida”, imigrantka z rodziny
szlacheckiej z Anglii) 60 lat
Ciotka: Elizabeth Somerset ( księżna Somerset) 50 lat
Młodsze siostry: Sophie(32 lat), Vanessa(27 lat), Natalie(25 lata)

Historia:
Moja młodość wyglądała jak u każdego dzieciaka w USA, którego rodzice są wpływowi i
bogaci.Przejażdzki drogimi autami, chodzenie na imprezy ale również chodzenie do prestiżowych
szkół i uczęszczanie na wszelakie imprezy by ojciec mógł pozyskać kolejnych ‘znajomych’, którzy
opłacą jego kampanie. Wszystkie te rzeczy robiłem z moim najlepszym przyjacielem Leo Benettem.
Mimo wielu głupich wybryków, które zrobiliśmy jeden z nich zapadnie mi na zawsze w
pamięć, a mianowicie przebicie opon auta jednemu z klubowiczów , który najpierw upijał i odurzał
jakimiś tabletkami dziewczyny, a potem sprowadzał je do domu. Jego mina gdy próbował jechać była
nie do opisania, a jak przyjechała policja po niego to wydaję mi się, że nigdy nie słyszałem tylu
wyzwisk na raz.
Niestety okazało się, że jego rodzina jest bardzo wpływowa i mieli najlepszych prawników,
przez co udału mu się wyjść z tego tylko godzinami robót społecznych i nieszczerymi przeprosinami
do ofiary. Po tym jak dowiedział się, że to my zgotowaliśmy mu taki los, próbował na wszelakie
sposoby dobrać się do naszych rodzin, moja rodzina na szczęście była nie do ruszenia.
Natomiast w przypadku Leo nie było tak kolorowo i jego ojciec został prawie zwolniony z
pracy, gdyby nie interwencja ze strony mojej rodziny, mógliby wylądować na ulicy. Po tym
wydarzeniu Leo przysiągł sobie, że zostanie prawnikiem, aby takich ludzi jak ten klubowicz zatrzymać
za kratami, a ja że zostanę wpływowym politykiem, który mu będzie pomagać.
Oprócz tego zawsze co drugi weekend wyjeżdzaliśmy poza miasto na nasze ranczo, gdzie
nauczyłem się jak strzelać z różnych broni (jak to na prawdziwego texańczyka przystało) oraz jeździć
konno. Gdy już opanowałem podstawy, razem z ojcem polowaliśmy na przeróżne zwierzyny
zaczynając od wiewiórek po sarny a kończąc na bizonach. Te wyprawy były wtedy dla mnie duża
odskocznią od nudnego miastowego życia oraz bardzo zbliżyły mnie z ojcem, gdyż nie ma nic
lepszego niż wypicie dobrego piwa i zjedzenie upolowanej zwierzyny pod osłoną gwiazd.
Nasze rozmowy pod światłem księżyca zawsze były długie i pełne sporów czy to na temat
polityki, religii czy społeczeństwa ale w jednej sprawie się zawsze zgadzaliśmy: rodzina, ojciec zawsze
powtarzał, abym dbał i chronił młodsze siostry. Wspominał o tym przy każdym polowaniu, wynikało
to z tego, że gdy byłem jeszcze bardzo młody, moją najstarszą siostrę Sophie, próbowano porwać, na
szczęście Jack Benett(ojciec Leo) powstrzymał napastników, a nasze rodziny się bardzo zżyły i tak
własnie poznałem Leo.
Niestety gdy skończyłem 19 lat, przyszedł czas na studia, rodzice wybrali dla mnie
Yale(kierunek polityka oczywiście), gdyż tata był absolwentem, a reputacja tego uniwersytetu była
bardzo prestiżowa. Nie miałem zbyt dużego wyboru ze względu na bycie najstarszym spośród
rodzeństwa, a ktoś musiał przejąć firmę matki, która rozrastywała się w ogromnym tempie.
Życie studenta w Connecticut leżace na drugim końcu USA nie było tak złe jak mi się
wydawało. Szybko odnalazłem się w towarzystwie, poznałem wiele dziewczyn, lecz nigdy tak pięknej
i mądrej jak Sarah Woods, która skradła mi sercę. Jak każdy dramat ma smutne zakończenie tak
również było w tej historii, około roku po spotykaniu się z nią, zaszła w ciążę. To wydarzenie
prawdopodobnie zmieniło moje całe życie, gdy ja mówiłem aby dziecko zatrzymać, ona twardo
chciała dokonać aborcji.
W te sprawę zamieszane były bataliony prawników oraz nasi rodzice, koniec końców po roku
rozpraw( i wielu łapówek dla sędziów), moja rodzina otrzymała prawa nad dzieckiem (Stanley).
Niestety studiów nie udało mi się skonczyć, gdyż ta sprawa stała się narodowym newsem numer 1,
gdziekolwiek nie poszedłem, byłem atakowany, a wyjście poza kampus byłoby sambójstwem przez
flashe aparatów paparazzi. Nie wspominając już o Sarze, która prześladowała mnie aż do tego
stopnia, że otrzymałą zakaz zbliżania się do mnie. Dlatego rodzice wysłali mnie do ciotki Elizabeth w
Anglii, a mojego syna do naszej posiadłości w Austin, aby tam się wychowywał.
I własnie tam w Wielkiej Brytanii, moje życie zostało wywrócone do góry nogami, przez
pierwsze lata, uczęszczałem na wszelakie bale arystokracji, gdzie poznałem wielu wpływowych ludzi
jak również nauczyłem się stosownej szlacheckiej etykiety. Na jednym z balów w Londynie, poznałem
ją przepiękną rudowłosą kobietę o bardzo jasnej cerze Áine FitzGerald. To była miłość od pierwszego
wejrzenia, od razu wpadliśmy sobie w oczy i rozmowa ciągnęła się całą imprezę(niewiedząc, że to ja
byłem jej ofarią a nie odwrotnie, jak później się od niej dowiedziałem obserwowała mnie od ponad
roku).
Późniejsze wydarzenia stały się w mgnieniu oka i ledwie je pamiętam, poszliśmy do jej
mieszkania, gdzie najpierw wyssała ze mnie całą krew, a później otrzymałem jej krew, przez co
zostałem tzw. wampirem. Na początku trudno mi było się z tym pogodzić, lecz Áine zawsze umiała
zmienić moje zdanie. Poza tym po pokazaniu mi co jestem w stanie zrobić, pomyślałem, że może
takie nowe życie może być jeszcze lepsze niż poprzednie.
Kolejne lata spędziłem w willi Áine w Leinster na poznawaniu swoich możliwości, szybko się
uczyłem pod okiem Áine, wraz z mocami Ventrue znalazienie kobiety do tzw. ‘Kiss’ było prostsze niż
zamówienie Guinnessa w pubie. Oczywiście oprócz samych mocy, musiałem zapoznać się z
tradycjami jak również odwiedzić księcia Londynu i wydaję mi się, że nawet mnie polubił.
Oprócz wampirzych spraw, również pisałem listy do mojej rodziny, którzy zawsze byli
zakochani w moich historiach z Wielkiej Brytanii(zwłaszcza siostry), a szczególnie jedną gdy byłem na
balu w której brała udział królowa Elżbieta II, biorąc pod uwagę, że Áine, pamiętała jeszcze jak każdy
z rodziny królewskiej raczkował i znała wszystkie niecodziennie historię z tamtego okresu, czułem się
wtedy jakbym się cofnął się w czasie o 70 lat.
12 lat po zostaniu wampirem, gdy już ‘okres próbny’ dawno się zakończył, otrzymałem list od
rodziny, w którym poinformowali mnie żebym wrócił i zajął się firmą matki w LA, gdyż chcą już
przejść na emeryturę, nie tracąc czasu pożegnałem się z moim Sire oraz przyjaciółmi, których tu
poznałem i wyruszyłem do LA…

Touchstones:
Ojciec – Wilson Everett (65 lat)
Syn – Stanley Everett (21 lat )
Leo Benett – najlepszy przyjaciel z młodości (38 lat)