Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 1

Ta historia wydarzyła się w odległych czasach za panowania króla elekcyjnego Stanisława Augusta

Poniatowskiego. W jeszcze wolnej Polsce w województwie Świętokrzyskim działy się cuda o których
nie śniło się najśmielszym rycerzom.
Nieopodal Ostrowieckiego bazaru znajdowała się tajemnicza studnia, która według tutejszych
mieszkańców była rzeczą niepotrzebną i bezużyteczną. Pewnego razu do miasta na wizytacje do
księcia Adriana III przybył książę Henryk Waleczny. Swoją obecnością wzbudził wśród mieszkańców
wielką sensacje w wyniku czego następnego dnia na bazarze zebrali się ostrowczanie by gościnnie
przywitać możnowładcę. Odbyło się huczne spotkanie które jak mogłoby się spodziewać
zapoczątkowało lepsza sytuacje miasta.

Jednak od przybycia zaczęły się dziać rzeczy których nie dało się wytłumaczyć. Ludzie zaczęli znikać w
tajemniczych okolicznościach, z każdym dniem zaczęło brakować pracowników do pracy i mieszkańcy
zaczęli się wyprowadzać z miasta na wsie. Książe Adrian III zauważył że po wizycie Henryka
Walecznego jego pozycja w mieście zaczęła spadać co go bardzo zaniepokoiło i zdenerwowało. Od
przechodniów dowiedział się, że podczas przyjęcia obiecano im własne ziemie oraz opłacono ich
domy na 4 lata. Władca rozgniewany tym faktem wrócił do pałacu i wraz ze swym pomocnikiem
obmyślali co by zrobić bo przywrócić mieszkańców do miasta. Załamany swoim losem postanowił
pójść na tutejszy bazar i usiadł obok studni. Przypomniał sobie o legendzie swego rodu – jeśli wrzuci
się 5 monet o wartości 10 groszy do studzienki o parzystej godzinie i pomyśli się życzenie to spełnia
się ono w ciągu kilku dni. Adrian III nie zastanawiając się, wyjął z kieszeni monety i w mgnieniu oka
wrzucił je do starej studzienki.
Nastąpił ranek, książę z nadzieją na spełnione już życzenie, przebrał się w eleganckie ubrania i zszedł
na śniadanie do swej rodziny i służby. Od swego pomocnika Zygmunta dowiedział się że Henryk
Waleczny okazał się oszustem, który próbował zyskać sławę i zaistnieć w historii Polski jako władca
dobrego serca, jednakże jednego razu ktoś postanowił śledzić potencjalnego następcę tronu i wyszło
na jaw jego przekręty na tle prawnym. Rozgniewany tym faktem książę postanowił spotkać się z
mieszkańcami Ostrowca i opowiedzieć im zaistniałą sytuację. Lud był tym faktem oburzony i domagał
się kary dla Henryka Walecznego, lecz było już za późno, gdyż popełnił on samobójstwo z lęku o kare
więzienia lub kare pieniężną. Adrian postanowił załagodzić sytuacje w mieście i już tego samego dnia
pokrył straty wszystkich ostrowczan, które ponieśli przez wyprowadzkę. Nie wiedział sam czy
wiadomość o oszustwie księcia była przypadkiem czy też zasługą życzenia spełnionego poprzez
studnie. Po długim namyśle postanowił wybudować rynek na miejsce starego bazaru, a studnie
potraktował jak rzecz bardzo cenną dla miasta i do dzisiaj turyści z całego regionu i kraju przyjeżdżają
by spełnić swoje życzenia. Z każdym rokiem i każdym następcą Adriana III studnia stała się rzeczą
świętą w wyniku czego mają do niej dostęp tylko osoby mundurowe oraz osoby które wiele zrobiły
dla miasta oraz kraju.

You might also like