Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 14

Przetłumaczone: angielski - polski - www.onlinedoctranslator.

com

Rozdział 3 0

Pierre Bourdieu

W JAKI SPOSÓB MOŻNA


BASPORTFAN?

WPROWADZENIE REDAKCJI

T JEGO ESEJ BYŁwybrany zarówno jako przykład myśli i metody Pierre'a Bourdieu,
jak i jego argumentacji dotyczącej sportu. Rzeczywiście, wartość tego ostatniego
jest raczej zmniejszona, ponieważ sport we Francji (oczywiście Bourdieu jest francuskim
teoretykiem) pełnił inną funkcję społeczną niż w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej
Brytanii czy Australii. Również historyczne twierdzenie zawarte w eseju, że „sport”
pojawił się jako dziedzina częściowo autonomiczna, kiedy elity zaczęły organizować
zabawy ludowe, jest problematyczne w kontekście brytyjskim. Nie docenia presji na
profesjonalizację i organizację z „od dołu” – zwłaszcza w piłce nożnej i krykiecie w XIX
wieku.
Bourdieu jest analizą silnie uzależnioną od pojęć klasowych i klasowych frakcji,
zwłaszcza między dominującą (ekonomiczną i symboliczną bogatą w kapitał) a
zdominowaną (bogate w kulturowy kapitał) frakcją klasy średniej. Twierdzi on na
przykład, że pracownicy uprawiają sporty, które są zagrożone i zależą od czystej
siły fizycznej, podczas gdy klasa średnia ceni sport rozwijający ciało i umiejętności
jako cel sam w sobie. Podobne argumenty wysuwał na temat zróżnicowania
klasowego w gustach estetycznych (Bourdieu 1986). W rzeczywistości takie
homologie dyspozycji i wartości tworzą to, co nazywa „habitusem”. Dla niego
ułamki klasowe różnią się wielkością kapitału ekonomicznego, symbolicznego
(czyli prestiżu) i kulturowego (smaki), które dziedziczą lub są w stanie nabyć.
Poprzez strategie uzyskania przewagi lub pogodzenia się z własnymi warunkami
życia, dla każdej grupy wyłania się określony styl życia „ugruntowany w jedności
dyspozycji” (tj. habitus). Strategie te obejmują „symboliczną przemoc” – jak w
walce między frakcjami klasy średniej o wartość sportu.
4 2 8 PIERREBOURDIEU

Prace Bourdieu mają coraz większy wpływ na anglojęzyczne studia kulturowe,


a wymiana między tymi raczej socjologicznie nastawionymi badaczami a
zwolennikami „kultury różnicy” ma żywotne znaczenie dla tej dyscypliny w
najbliższej przyszłości.

Dalsze czytanie: Bourdieu 1990, 1993, 1996; H. Cunninghama 1980; Od 1995;


Garnhama i Williamsa 1980; Wichura 1993; D. Robbins 1991; JB Thompson
1984.

Myślę, że bez nadmiernej przemocy wobec rzeczywistości można potraktować


całą gamę zajęć sportowych i rozrywek oferowanych agentom społecznym –
rugby, piłkę nożną, pływanie, lekkoatletykę, tenis, golf itp. – jakodostarczać
przeznaczony do spotkaniapopyt społeczny.Jeśli taki model zostanie przyjęty,
pojawiają się dwa zestawy pytań. Po pierwsze, czy istnieje obszar produkcji
obdarzony własną logiką i własną historią, w którym powstają „produkty
sportowe”, czyli uniwersum aktywności i rozrywek sportowych realizowanych
społecznie i akceptowanych w danym momencie? Po drugie, jakie są
społeczne warunki możliwości przywłaszczenia sobie różnych „produktów
sportowych”, które są w ten sposób wytworzone – gry w golfa czy czytania
L'Équipe, narciarstwo biegowe czy oglądanie Pucharu Świata w telewizji?
Innymi słowy, w jaki sposób wytwarzany jest popyt na „produkty sportowe”, w
jaki sposób ludzie nabywają „smak” do sportu i do tego, a nie innego sportu,
czy to jako aktywności, czy spektaklu? Z pewnością należy stawić czoła tej
kwestii, chyba że zdecydujemy się przypuszczać, że istnieje naturalna
potrzeba, zawsze jednakowo rozpowszechniona, we wszystkich miejscach i
środowiskach społecznych, nie tylko na wydatkowanie energii mięśniowej, ale,
bardziej precyzyjnie, na to. lub ta forma wysiłku. (Aby wziąć przykład
najbardziej przychylny tezie o „naturalnej potrzebie”, wiemy, że pływanie,
które większość pedagogów prawdopodobnie wskazałaby jako najbardziej
niezbędną aktywność sportową, zarówno ze względu na jego funkcje
„ratowania życia”, jak i efekty fizyczne, był czasami ignorowany lub odrzucany
– np.

Produkcja dostaw

Wydaje mi się, że najpierw trzeba zastanowić się nad historycznymi i społecznymi


uwarunkowaniami możliwości powstania zjawiska społecznego, które zbyt łatwo
przyjmujemy za pewnik: „nowoczesny sport”. Innymi słowy, jakie warunki społeczne
umożliwiły ukonstytuowanie się systemu instytucji i podmiotów bezpośrednio lub pośrednio
związanych z istnieniem działalności sportowej i rozrywkowej? System obejmuje publiczne
lub prywatne „stowarzyszenia sportowe”, których funkcją jest reprezentowanie i obrona
interesów osób uprawiających dany sport oraz opracowywanie i narzucanie norm
regulujących tę działalność, producentów i sprzedawców towarów (sprzętu, przyrządów,
odzież specjalna itp.) oraz usługi wymagane w celu uprawiania sportu
W JAKI SPOSÓB MOŻNA BASPORTFAN? 4 2 9

(nauczyciele, instruktorzy, trenerzy, lekarze sportowi, dziennikarze sportowi itp.) oraz


producenci i sprzedawcy rozrywek sportowych i związanych z nimi towarów (koszulki,
zdjęcia gwiazd itp.). Jak progresywnie ukonstytuował się ten zespół specjalistów,
żyjących bezpośrednio lub pośrednio poza sportem (organ, do którego należą także
socjologowie i historycy sportu – co zapewne nie pomaga w wyłonieniu się pytania)? A
dokładniej, kiedy ten system agentów i instytucji zaczął funkcjonować jako?pole
konkurencji, miejsce konfrontacji agentów o określonych interesach związanych z ich
stanowiskami w terenie? Jeśli jest tak, jak sugerują moje pytania, że system instytucji i
agentów, których interesy są związane ze sportem, ma tendencję do funkcjonowania
jako dziedzina, to wynika z tego, że nie można bezpośrednio zrozumieć, czym są w
danym momencie zjawiska sportowe w danym środowisku społecznym, odnosząc je
bezpośrednio do warunków gospodarczych i społecznych odpowiednich społeczeństw:
historia sportu jest względnie autonomiczną historią, która, nawet naznaczona
ważnymi wydarzeniami z historii gospodarczej i społecznej, ma swoje własne tempo,
własne prawa ewolucyjne, własne kryzysy, krótko mówiąc, specyficzna chronologia.

Jednym z zadań społecznej historii sportu może być położenie prawdziwych


podstaw legitymizacji społecznej nauki o sporcie jakoodrębny obiekt naukowy(co
wcale nie jest oczywiste), ustalając od jakiego momentu, a raczej z jakiego zestawu
warunków społecznych, można rzeczywiście mówić o sporcie (w przeciwieństwie
do zwykłego grania w gry – znaczenia, które wciąż jest obecne w angielskim słowie
„sport”, ale nie w użyciu tego słowa w krajach poza światem anglosaskim, w
których zostało wprowadzonew tym samym czasiejako radykalnie nowe praktyki
społeczne, które wyznaczył). Jak ukonstytuował się ten teren, z jego specyficzną
logiką, jako miejsce dość specyficznych praktyk społecznych, które określiły się w
toku określonej historii i mogą być rozumiane tylko w jej kategoriach (np. historia
praw sportowych czy Historiadokumentacja, ciekawe słowo, które przypomina
wkład, jaki historycy, z ich zadaniem,nagraniei celebrowanie godnych uwagi
wyczynów, przyczynianie się do konstytucji pola i jego ezoterycznej kultury)?

Geneza stosunkowo autonomicznej dziedziny produkcji i obrotu


produktami sportowymi

Wydaje się niepodważalne, że przejście od gier do sportu w ścisłym tego słowa znaczeniu
miało miejsce w placówkach edukacyjnych zarezerwowanych dla „elit” społeczeństwa
burżuazyjnego, w angielskich szkołach publicznych, w których synowie z rodzin
arystokratycznych lub górnomieszczańskich przejmowali szeregpopularny–tjwulgarne – gry,
zmieniając jednocześnie ich znaczenie i funkcję dokładnie w taki sam sposób, w jaki
dziedzina muzyki wyuczonej przekształciła tańce ludowe – bourrée, sarabandy, gawoty itp. –
które wprowadziła do form wysokiej sztuki, takich jak suita.
Krótko scharakteryzować tę transformację, tj. w odniesieniu do jejzasadamożemy
powiedzieć, że ćwiczenia cielesne „elity” są oderwane od zwykłych towarzyskich okazji,
z którymi kojarzone były zabawy ludowe (np. biesiady agrarne) i pozbawione tego, co
społeczne (i,fortiori, religijne) funkcje nadal związane z szeregiem tradycyjnych gier
(takich jak gry rytualne rozgrywane w wielu społeczeństwach przedkapitalistycznych w
pewnych przełomowych momentach roku rolniczego). Szkoła, miejsceskhole,
wypoczynek, jest miejscem praktyk obdarzonych społecznymi
4 3 0 PIERREBOURDIEU

funkcje i zintegrowane z kalendarzem zbiorczym są przeliczane naćwiczenia fizyczne, działania będące celem
samym w sobie, rodzaj fizycznej sztuki dla sztuki, rządzącej się określonymi regułami, coraz bardziej
nieredukowalnym do jakiejkolwiek funkcjonalnej konieczności i wpisanym w specyficzny kalendarz. Szkoła jest
witryną,par excellence, zwanych nieodpłatnymi ćwiczeniami, w których nabiera się odległego, neutralizującego
usposobienia wobec języka i świata społecznego, tego samego, co zawiera się w burżuazyjnym stosunku do
sztuki, języka i ciała: gimnastyka posługuje się ciałem, które , podobnie jak scholastyczne użycie języka, jest celem
samym w sobie. (To bez wątpienia wyjaśnia, dlaczego aktywność sportowa, której częstotliwość wzrasta bardzo
wyraźnie wraz z poziomem wykształcenia, wraz z wiekiem spada wolniej, podobnie jak praktyki kulturowe, gdy
poziom wykształcenia jest wyższy. Wiadomo, że wśród klas pracujących rezygnacja z uprawiania sportu
aktywność, której zabawowy charakter wydaje się szczególnie odpowiedni dla okresu dojrzewania, często zbiega
się z małżeństwem i wejściem w poważne obowiązki dorosłości. rodzajem odwrotu od świata i prawdziwej
praktyki, której w pełni rozwiniętą formę reprezentują wielkie szkoły z internatem „elity”, to skłonność do
bezcelowej działalności, fundamentalny aspekt etosu burżuazyjnych „elit”, którzy zawsze szczycą się
bezinteresownością i określają siebie elektywnym dystansem – przejawiającym się w sztuce i sporcie – od
interesów materialnych. „Fair play” to sposób prowadzenia gry charakterystyczny dla tych, którzy nie dają się
ponieść grze na tyle, by zapomnieć, że którzy zawsze szczycą się bezinteresownością i określają siebie elektywnym
dystansem – przejawiającym się w sztuce i sporcie – od interesów materialnych. „Fair play” to sposób prowadzenia
gry charakterystyczny dla tych, którzy nie dają się ponieść grze na tyle, by zapomnieć, że którzy zawsze szczycą się
bezinteresownością i określają siebie elektywnym dystansem – przejawiającym się w sztuce i sporcie – od
interesów materialnych. „Fair play” to sposób prowadzenia gry charakterystyczny dla tych, którzy nie dają się
ponieść grze na tyle, by zapomnieć, żejestgra, czyli ci, którzy zachowują „dystans ról”, jak to ujął Goffman, który
jest zawarty we wszystkich rolach wyznaczonych przyszłym przywódcom.

Autonomizacji pola sportu towarzyszy również proces racjonalizacjama na


celu, jak to wyraża Weber, zapewnić przewidywalność i wymierność, wykraczającą
poza lokalne różnice i partykularyzmy: utworzenie korpusu określonych reguł i
wyspecjalizowanych organów zarządzających rekrutowanych, przynajmniej
początkowo, spośród „starych chłopców” szkół publicznych, ręka w rękę. Potrzeba
zbioru ustalonych, powszechnie stosowanych zasad daje się odczuć, gdy tylko
między różnymi instytucjami edukacyjnymi, następnie między regionami itp.
ustanowione zostaną „wymiany” sportowe. - administracja i stanowienie zasad,
oparte na tradycji historycznej lub gwarantowane przez państwo, do wykonywania
których związki sportowe upoważnione są: organom tym przysługuje prawo do
określania norm regulujących udział w organizowanych przez nie wydarzeniach,
mają też prawo do wykonywania uprawnień dyscyplinarnych (zakaz, grzywny itp.)
w celu zapewnienia przestrzegania określonych przez siebie zasad. Ponadto
przyznają określone tytuły, takie jak tytuły mistrzowskie, a także, jak w Anglii,
status trenera.
Utworzenie dziedziny praktyk sportowych wiąże się z rozwojem filozofii sportu, która z
konieczności jestpolitycznyfilozofia sportu. Teoria amatorstwa jest w rzeczywistości jednym z
wymiarów arystokratycznej filozofii sportu jako bezinteresownej praktyki, ostateczności bez
końca, analogicznej do praktyki artystycznej, ale nawet bardziej odpowiedniej niż sztuka (w
sztuce zawsze jest coś szczątkowo kobiecego: rozważ fortepian i akwarele dystyngowanych
młodych dam z tego samego okresu) za afirmację męskich cnót przyszłych przywódców:
sport jest rozumiany jako trening odwagi i męskości, „kształtowanie charakteru” i wpajanie
„woli zwycięstwa”, która jest znakiem rozpoznawczym prawdziwy lider, ale z wolą
wygrywania zgodnie z zasadami. To jest „sprawiedliwe”
W JAKI SPOSÓB MOŻNA BASPORTFAN? 4 3 1

zabawę”, pomyślaną jako arystokratyczne usposobienie całkowicie przeciwne


plebejskiemu dążeniu do zwycięstwa za wszelką cenę. Wydaje mi się, że
stawką w tej debacie (wykraczającej daleko poza sport) jest definicja edukacji
burżuazyjnej, która kontrastuje z definicją drobnomieszczańską i akademicką:
jest to „energia”, „odwaga”, „siła woli”. „, cnoty przywódców (wojskowych lub
przemysłowych), a może przede wszystkim inicjatywa osobista, (prywatna)
„przedsiębiorczość”, w przeciwieństwie do wiedzy, erudycji, „scholastycznej”
uległości, symbolizowanej w wielkich koszarach liceów i ich dyscyplinach itp.
Krótko mówiąc, błędem byłoby zapomnieć, że współczesna definicja sportu
jest integralną częścią „ideału moralnego”, tj. etos, który jest etosem
dominujących frakcji klasy panującej i jest realizowany w głównych szkołach
prywatnych przeznaczonych głównie dla synów szefów prywatnego
przemysłu, takich jak École des Roches, paradygmatyczna realizacja tego
ideału. CenićEdukacjakoniecinstrukcja, postaćlubsiła wolikoniecinteligencja,
sportkonieckulturajest potwierdzenie, w samym wszechświecie edukacyjnym,
istnienia hierarchii nieredukowalnej do hierarchii ściśle scholastycznej, która
w tych opozycjach faworyzuje drugi termin. Oznacza to niejako dyskwalifikację
lub dyskredytację wartości uznawanych przez inne frakcje klasy panującej lub
przez inne klasy (zwłaszcza intelektualne frakcje drobnomieszczaństwa i
„synów nauczycieli”, którzy są poważnymi przeciwnikami dla synów burżuazja
na terenie kompetencji czysto scholastycznych); oznacza to przedstawienie
innych kryteriów „osiągnięć” i innych zasad uzasadniających osiągnięcia jako
alternatywy dla „osiągnięć akademickich”. Gloryfikacja sportu jako poligonu
charakteru itp. zawsze implikuje pewien antyintelektualizm.

W tym miejscu skorzystam z okazji, by mimochodem podkreślić, żespołeczna


definicja sportujest przedmiotem zmagań, że dziedzina praktyk sportowych jest
miejscem zmagań, w których toczy się gra,między innymi, to monopolistyczna zdolność
do narzucania uprawnionej definicji uprawiania sportu i uprawnionej funkcji
aktywności sportowej – amatorstwo kontra profesjonalizm, sport uczestników kontra
sport widowiskowy, sport wyróżniający (elitarny) kontra popularny (masowy); że to pole
jest samo w sobie częścią większego pola walki o definicjęlegalne ciało izgodne z
prawem korzystanie z ciała, zmaganiami, w które oprócz agentów zaangażowanych w
walkę o zdefiniowanie sportowych zastosowań ciała angażują się także moraliści, a
zwłaszcza duchowni, lekarze (zwłaszcza lekarze), pedagodzy w najszerszym znaczeniu
(doradcy małżeński itp.) , rozruszniki serca w sprawach mody i gustu (kouturiers itp.).
Należałoby zbadać, czy walka o władzę monopolistyczną narzuca słuszną definicję
konkretuklasa zastosowań na ciało, zastosowań sportowych, prezentować jakiekolwiek
niezmiennycechy. Mam na myśli np. opozycję, z punktu widzenia definicji legalnego
ruchu, pomiędzy zawodowcami wychowania fizycznego (gimnazjalistami,
4 3 2 PIERREBOURDIEU

nauczyciele gimnastyki itp.) i lekarze, czyli między dwiema formami specyficznymi


autorytet („pedagogiczny” kontra „naukowy”), powiązany z dwoma rodzajamiokreślony
kapitał; czy też powracający opór między dwiema antagonistycznymi filozofiami
posługiwania się ciałem, bardziej ascetyczną (Askesis=trening), które w paradoksalnym
wyrażeniukultura ciała('kultura fizyczna”) kładzie nacisk na kulturę,antyfiza, przeciw-
naturalne, prostowanie, prawość, wysiłek i inne, bardziej hedonistyczne,
uprzywilejowujące naturę,physis, redukując kulturę do ciała, kulturę fizyczną do swego
rodzajulaisserfaire' lub wróć do 'laisser-faire' - jakciała ekspresyjne('fizyczna ekspresja”
– „antygimnastyka”), uczy swoich wielbicieli oduczania się zbędnych dyscyplin
i ograniczeń narzucanych m.in. przez zwykłą gimnastykę.

Ponieważ względna autonomia pola praktyk cielesnych z definicji wiąże


się ze względną zależnością, rozwój w polu praktyk zorientowanych na jeden
lub drugi biegun, ascezę czy hedonizm, zależy w dużej mierze od stanu
stosunków władzy. na polu walki o monopolistyczne zdefiniowanie
prawowitego ciała i szerzej, na polu walki między frakcjami klasy panującej i
między klasami społecznymi o moralność. Tak więc postęp dokonany przez
wszystko, co określa się jako „ekspresję fizyczną”, można rozumieć tylko w
odniesieniu do postępu, widocznego na przykład w relacjach rodzic-dziecko, a
szerzej we wszystkim, co dotyczy pedagogiki, nowego wariantu moralności
burżuazyjnej. ,

Faza popularyzacji

Trzeba było naszkicować w tej pierwszej fazie, która wydaje mi się determinująca, ponieważ
w stanach tej dziedziny, które są jednak zupełnie odmienne, sport wciąż nosi znamiona
swoich początków. Nie tylko arystokratyczna ideologia sportu jako bezinteresownej,
bezinteresownej działalności, która żyje w rytualnych tematach uroczystego dyskursu,
pomaga zamaskować prawdziwą naturę coraz większej liczby praktyk sportowych, ale także
uprawianie sportów, takich jak tenis, jazda konna. żeglarstwo czy golf bez wątpienia część
swojego „zainteresowania”, tak samo dziś jak na początku, zawdzięcza swojej wyróżniającej
funkcji, a dokładniej,zyski w wyróżnieniujakie przynosi (nie jest przypadkiem, że większość
najbardziej wybrednych, tj. wybiórczych klubów jest zorganizowana wokół zajęć sportowych,
które służą jako cel lub pretekst do zgromadzeń obieralnych). Możemy nawet uznać, że
wyróżniające się korzyści są większe, gdy rozróżnienie między szlachetnymi – wyróżniającymi
się i wyróżniającymi – praktykami, takimi jak „inteligentne” sporty, a „wulgarnymi”
praktykami, jakie uczyniła popularyzacja wielu sportów pierwotnie zarezerwowanych dla
„ elity”, takie jak piłka nożna (i w mniejszym stopniu rugby, które być może jeszcze przez jakiś
czas zachowa podwójny status i podwójną rekrutację społeczną), łączy się z jeszcze
ostrzejszą opozycją między uczestnictwem w sporcie a samą konsumpcją sportu rozrywki.
Wiemy, że prawdopodobieństwo uprawiania sportu po okresie dojrzewania (ifortiori poza
wczesną męskość lub starość) wyraźnie spada wraz ze spadkiem hierarchii społecznej
(podobnie jak prawdopodobieństwo przynależności do klubu sportowego), podczas gdy
W JAKI SPOSÓB MOŻNA BASPORTFAN? 4 3 3

prawdopodobieństwo obejrzenia w telewizji jednego z najpopularniejszych podobno widowisk


sportowych, takich jak piłka nożna czy rugby (obecność na stadionie jako widza przestrzega bardziej
skomplikowanych praw) wyraźnie spada wraz ze wspinaniem się w hierarchii społecznej.
Nie zapominając zatem o znaczeniu uprawiania sportu – zwłaszcza
zespołowego, takiego jak piłka nożna – dla młodzieży z klasy robotniczej i
niższej klasy średniej, nie można pominąć faktu, że tak zwane sporty
popularne, kolarstwo, piłka nożna czy rugby,Również funkcjonować jako
spektakle (które mogą zawdzięczać część swojego zainteresowania
wyimaginowanemu udziałowi opartemu na przeszłych doświadczeniach z
rzeczywistej praktyki). Są „popularne”, ale w tym sensie, że przymiotnik ten
przyjmuje się zawsze, gdy stosuje się go do materialnych lub kulturowych
produktów masowej produkcji, samochodów, mebli lub piosenek. Krótko
mówiąc, sport zrodzony z naprawdę popularnych gier, czyli gier
produkowanych przez ludzi, powraca do ludzi niczym „muzyka ludowa” w
postaci spektakli produkowanych dla ludzi. Można uznać, że sport jako
widowisko jawiłby się wyraźniej jako towar masowy, a organizacja imprez
sportowych jako jedna z gałęzi m.in. show-biznesu (istnieje różnica w stopniu,
a nie rodzaju między spektaklem boksu zawodowego, a wakacjami). na
pokazach na lodzie i wielu wydarzeniach sportowych, które są postrzegane
jako legalne,

Nawiasem mówiąc, można by się zastanawiać, czy niektóre ostatnie zmiany w


praktykach sportowych nie są po części efektem ewolucji, którą zbyt szybko
naszkicowałem. Wystarczy pomyśleć, na przykład, o wszystkim, co implikuje fakt,
że sport taki jak rugby (we Francji – ale to samo dotyczy futbolu amerykańskiego w
USA) stał się dzięki telewizji widowiskiem masowym, transmitowanym daleko poza
krąg teraźniejszych lub przeszłych „praktyków”, tj. do publiczności bardzo
niedoskonale wyposażonej w konkretne kompetencje potrzebne do właściwego jej
odszyfrowania. „Koneser” ma schematy percepcji i oceny, które umożliwiają mu
dostrzeżenie tego, czego nie może zobaczyć laik, dostrzeżenie konieczności, w
której osoba z zewnątrz widzi tylko przemoc i zamęt, a zatem odnajduje się wa
ruchu, w nieprzewidywalnej nieuchronności udanej kombinacji lub niemal
cudownej orkiestracji strategii zespołu, przyjemności nie mniej intensywnej i
wyuczonej niż przyjemność, jaką melomana czerpie ze szczególnie udanego
wykonania ulubionego utworu. Im bardziej percepcja jest powierzchowna, tym
mniej rozkoszuje się spektaklem kontemplowanym dla siebie i dla siebie, a
bardziej pociąga go poszukiwanie „sensacji”, kult oczywistych wyczynów i
widocznej wirtuozerii, a przede wszystkim tym bardziej dotyczy wyłącznie tego
innego wymiaru widowiska sportowego, napięcia i niepokoju co do wyniku,
zachęcając w ten sposób graczy, a zwłaszcza organizatorów, do dążenia do
zwycięstwa za wszelką cenę. Innymi słowy, wszystko wydaje się sugerować, że w
sporcie jak w muzyce
W rzeczywistości, zanim przystąpimy do dalszej analizy skutków, musimy postarać się dokładniej
przeanalizować determinanty zmiany, w której sport jako elitarna praktyka zarezerwowana dla amatorów
stał się sportem jako spektaklem produkowanym przez profesjonalistów do konsumpcji przez masy. Nie
wystarczy powołać się na względnie autonomiczny
4 3 4 PIERREBOURDIEU

logika dziedziny produkcji artykułów i usług sportowych, a dokładniej rozwoju


w tej dziedzinie przemysłu rozrywki sportowej, który, zgodnie z prawami
rentowności, dąży do maksymalizacji wydajności przy minimalizacji ryzyka.
(Prowadzi to w szczególności do zapotrzebowania na wyspecjalizowaną kadrę
kierowniczą i naukowe techniki zarządzania, które mogą racjonalnie
organizować szkolenie i utrzymanie kapitału fizycznego profesjonalnych
zawodników: myśli się np. o futbolu amerykańskim, w którym trenerów,
lekarzy i pracowników public relations jest liczniejsze niż zespół graczy i
prawie zawsze służy jako medium reklamowe dla branży sprzętu i akcesoriów
sportowych.)
W rzeczywistości sam rozwój aktywności sportowej, nawet wśród młodzieży z
klasy robotniczej, niewątpliwie wynika po części z faktu, że sport był
predysponowany do spełniania na znacznie większą skalę tych samych funkcji,
które leżą u jego podstaw. wynalazekw angielskich szkołach publicznych końca XIX
wieku. Jeszcze zanim dostrzegli sport jako środek „poprawiający charakter”
zgodnie z wierzeniami wiktoriańskimi, szkoły publiczne, „instytucje totalne” w
rozumieniu Goffmana, które muszą wypełniać swoje zadania nadzorcze 24
godziny na dobę, siedem dni. tydzień, postrzegali sport jako „środek na
zapełnienie czasu”, ekonomiczny sposób na zajęcie młodzieży, która była ich
pełnoetatowym obowiązkiem. Kiedy uczniowie są na boisku, łatwo jest ich
nadzorować, są zaangażowani w zdrową aktywność i wyładowują się na sobie
nawzajem, zamiast niszczyć budynki czy krzyczeć na swoich nauczycieli; dlatego,
konkluduje Ian Weiberg, „zorganizowany sport będzie trwał tak długo, jak szkoły
publiczne”.dobrowolnypodstawy, stopniowo otrzymywały uznanie i pomoc władz
publicznych, jeśli nie zdawaliśmy sobie sprawy, że toniezwykle ekonomicznyśrodki
mobilizacji, okupacji i kontroli młodzieży miały stać się instrumentem i celem w
walkach pomiędzy wszystkimi instytucjami całkowicie lub częściowo
zorganizowanymi w celu mobilizacji i symbolicznego podboju mas, a tym samym
konkurowania o symboliczny podbój młodzieży. Należą do nich oczywiście partie
polityczne, związki i kościoły, ale także paternalistyczni szefowie, którzy w celu
zapewnieniakompletne i ciągłe przechowywanieludności czynnej zawodowo,
zapewniała swoim pracownikom nie tylko szpitale i szkoły, ale także stadiony i inne
obiekty sportowe (liczne kluby sportowe powstały przy pomocy i pod kontrolą
prywatnych pracodawców, o czym do dziś świadczy liczba stadiony nazwane
imionami pracodawców). Znamy rywalizację, która nigdy nie przestała toczyć się
na różnych arenach politycznych w sprawach sportu z poziomu wsi (z rywalizacją
między klubami świeckimi lub religijnymi, a ostatnio debaty o pierwszeństwo
obiektom sportowym, co jest jednym z tematów rozgrywek politycznych w skali
miejskiej) na poziom całego narodu (m.in. w opozycji między Fédération du Sport
de France, kontrolowanej przez katolików). Kościół, oraz Fédération Sportive et
Gymnique du Travail kontrolowana przez partie lewicowe). I rzeczywiście, w coraz
bardziej zakamuflowany sposób, w miarę wzrostu uznania państwa i subsydiów, a
wraz z nimi pozornej neutralności organizacji sportowych i ich urzędników, sport
staje się przedmiotem walki politycznej. Ta rywalizacja jest jednym z
najważniejszych czynników rozwoju społecznej, tj. społecznie ukonstytuowanej,
potrzeby uprawiania sportu
W JAKI SPOSÓB MOŻNA BASPORTFAN? 4 3 5

oraz za cały towarzyszący sprzęt, instrumenty, personel i usługi. Narzucanie potrzeb


sportowych jest więc najbardziej widoczne na terenach wiejskich, gdzie pojawianie się
obiektów i drużyn, tak jak w dzisiejszych klubach młodzieżowych i seniorskich, jest prawie
zawsze efektem pracy drobnomieszczaństwa lub mieszczaństwa wiejskiego, które tu się
znajduje. możliwość narzucenia swoich politycznych usług organizacji i przywództwa oraz
zgromadzenia lub utrzymania politycznego kapitału o renomie i honorze, który jest zawsze
potencjalnie możliwy do przekształcenia we władzę polityczną.
Jest rzeczą oczywistą, że popularyzacji sportu, począwszy od elitarnych szkół
(gdzie jego miejsce jest obecnie kontestowane przez dążenia „intelektualne”
narzucone przez wymagania wzmożonej rywalizacji społecznej) do masowych
stowarzyszeń sportowych, nieuchronnie towarzyszy zmiana funkcji, jakie
sportowcy i ich organizatorzy przypisują tej praktyce, a także poprzez
przekształcenie samej logiki praktyk sportowych, co odpowiada przekształceniu
oczekiwań i wymagań publiczności w korelacji z rosnącą autonomią spektaklu vis-
à-visprzeszła lub obecna praktyka. Egzaltacja „męskości” i kult „ducha
zespołowego”, które kojarzą się z grą w rugby – nie wspominając o
arystokratycznym ideale „fair play” – mają zupełnie inne znaczenie i funkcję dla
burżuazyjnej lub arystokratycznej młodzieży w angielskich szkołach publicznych i
dla synów chłopów lub sklepikarzy w południowo-zachodniej Francji. Dzieje się tak
po prostu dlatego, że na przykład kariera sportowa, która jest praktycznie
wykluczona z pola dopuszczalnych trajektorii dla dziecka burżuazji – pomijając
tenis czy golf – stanowi jedną z nielicznych ścieżek awansu, dostępnych dla dzieci
mieszczaństwa. klasy zdominowane; rynek sportowy jest dla kapitału fizycznego
chłopców tym, czym dla kapitału fizycznego dziewcząt jest system nagród za
urodę i zawody, do których prowadzą – gospodyni itp.; a robotniczy kult
sportowców o robotniczym pochodzeniu jest bez wątpienia częściowo wyjaśniany
przez fakt, że te „historie sukcesu” symbolizują jedyną uznaną drogę do bogactwa
i sławy. Wszystko wskazuje na to, że „interesy” i wartości, jakie praktycy z klasy
robotniczej i niższej klasy średniej wnoszą do uprawiania sportu, są zgodne z
odpowiednimi wymogamiprofesjonalizacja (co może oczywiście współistnieć z
pozorami amatorstwa) i racjonalizacji przygotowania do i wykonywania ćwiczeń
sportowych, które są narzucane przez dążenie do maksymalnej określonej
wydajności (mierzonej w „wygranach”, „tytułach” lub „ rekordy”) w połączeniu z
minimalizacją ryzyka (co, jak widzieliśmy, samo w sobie jest powiązane z rozwojem
prywatnego lub państwowego przemysłu rozrywkowego).

Logika popytu: praktyki sportowe i rozrywki w jedności


stylów życia

Mamy tutaj przypadek podaży, tj. szczególną definicję uprawiania sportu i


rozrywki, która jest przedstawiana w danym momencie, spełniając
zapotrzebowanie, tj. oczekiwania, interesy i wartości, które agenci wnoszą w pole,
z rzeczywiste praktyki i rozrywki ewoluujące w wyniku ciągłej konfrontacji i
dostosowania między nimi. Oczywiście, w każdym momencie nowi uczestnicy
muszą liczyć się z określonym stanem podziału zajęć sportowych i rozrywek oraz
ich rozmieszczenia między klasami społecznymi, państwem
4 3 6 PIERREBOURDIEU

którego nie mogą zmienić i co jest wynikiem całej dotychczasowej historii


zmagań i rywalizacji między agentami i instytucjami zaangażowanymi w
„boisko sportowe”. Np. pojawienie się nowego sportu lub nowego sposobu
uprawiania już istniejącego sportu (np. „wynalezienie” pełzania przez
Trudgena w 1893 r.) powoduje przebudowę przestrzeni praktyk sportowych i
mniej lub bardziej całkowitą redefinicję znaczenie przypisywane różnym
praktykom. Ale chociaż prawdą jest, że tak jak i gdzie indziej dziedzina
produkcji pomaga wytwarzać zapotrzebowanie na własne produkty, to jednak
logika, zgodnie z którą agenci skłaniają się ku tej lub innej praktyce sportowej,
nie może być zrozumiana, chyba że ich skłonności do sportu, które są sami
jeden wymiar aszczególny stosunek do ciała, zostają ponownie włączone w
jedność systemu dyspozycji, habitus, który jest podstawą, z której rodzą się
style życia. Ktoś mógłby popełnić poważne błędy, gdyby próbował studiować
praktyki sportowe (być może bardziej niż w przypadku jakichkolwiek innych
praktyk, ponieważ ich podstawą i celem jest ciało, czynnik syntetyzujący).par
excellence, który integruje wszystko, co w sobie zawiera), bez zastępowania
ich w uniwersum praktyk, które są z nimi związane, ponieważ ich wspólnym
źródłem jest system gustów i preferencji będący klasowym habitusem (łatwo
byłoby np. wykazać homologie między stosunkiem do ciała a stosunkiem do
języka, które są charakterystyczne dla klasy lub frakcji klasowej). O ile „ciało-
dla-innych” jest widoczną manifestacją osoby, „idei, którą chce się nadać, jej
„charakteru”, tj. jej wartości i zdolności, praktyk sportowych, których celem
jest kształtowanie ciało to realizacje m.in. estetyki i etyki w stanie
praktycznym. Norma posturalna, taka jak prawość („wstań prosto”), ma,
podobnie jak bezpośrednie spojrzenie lub ścisła fryzura,

Model wyjaśniający, który jest w stanie uwzględnić rozkład praktyk


sportowych pomiędzy klasy i frakcje klas, musi wyraźnie uwzględniać pozytywne
lub negatywne czynniki determinujące, z których najważniejsze to:wolny czas
(przekształcona forma kapitału ekonomicznego),kapitał ekonomiczny(mniej lub
bardziej niezbędny w zależności od sportu), orazstolica Kultury(ponownie, mniej
lub bardziej konieczne w zależności od sportu). Ale taki model nie uchwyciłby tego,
co najistotniejsze, gdyby nie brał pod uwagę różnic w znaczeniu i funkcji nadanych
różnym praktykom przez różne klasy i frakcje klasowe. Innymi słowy, w obliczu
podziału różnych praktyk sportowych według klas społecznych, należy poświęcić
tyle samo uwagi zróżnicowaniu znaczenia i funkcji różnych dyscyplin sportowych
wśród klas społecznych, co zróżnicowaniu intensywności zależności statystycznej
między różnymi praktykami i różnymi klasami społecznymi.

Nietrudno wykazać, że różne klasy społeczne nie zgadzają się co do efektów


oczekiwanych od ćwiczeń fizycznych, czy to na zewnątrz ciała (hexis ciała), takich
jak widoczna siła wydatnych mięśni, które niektórzy preferują, czy elegancja. ,
łatwość i piękno preferowane przez innych lub wewnątrz ciała, zdrowie,
równowagę psychiczną itp. Innymi słowy, klasowe różnice w tych praktykach
wynikają nie tylko z różnic w czynnikach, które umożliwiają lub uniemożliwiają ich
spełnienie.koszty ekonomiczne lub kulturoweale także zróżnice w percepcji
W JAKI SPOSÓB MOŻNA BASPORTFAN? 4 3 7

i uznanie natychmiastowych lub odroczonych zyskówwynikające z różnych


praktyk sportowych. (Widać, nawiasem mówiąc, że specjaliści potrafią
wykorzystać specyficzny autorytet przyznany im przez ich status, aby
przedstawić percepcję i ocenę definiowaną jako jedyne uprawnione, w
przeciwieństwie do percepcji i ocen ustrukturyzowanych przez dyspozycje
osoby klasowy habitus. Mam na myśli ogólnopolskie kampanie narzucające
sport, jakim jest pływanie, które wydaje się być jednogłośnie aprobowane
przez specjalistów w imię jego ściśle „technicznych” funkcji, tym, którzy „nie
widzą z niego zastosowania” .) Jeśli chodzi o faktycznie postrzegane zyski,
Jacques Defrance przekonująco pokazuje, że gimnastyka może być
poproszona o wyrobienie albo silnego ciała, noszącego zewnętrzne oznaki siły
– to jest żądanie klasy robotniczej,

Ale to nie wszystko: habitus klasowy określa znaczenie nadane aktywności


sportowej, oczekiwane z niej korzyści; a nie najmniejszą z tych korzyści jest wartość
społeczna wynikająca z uprawiania pewnych sportów z racji wyjątkowej rzadkości, jaką
czerpią z podziału klasowego. Krótko mówiąc, do „wewnętrznych” zysków
(rzeczywistych lub urojonych, nie ma to większego znaczenia – rzeczywistych w sensie
bycia naprawdę oczekiwanym, w sposobie wierzenia), których oczekuje się od sportu
dla samego ciała, należy dodać zyski społeczne , te wynikające z wszelkich odrębnych
praktyk, które są bardzo nierówno postrzegane i cenione przez różne klasy (dla których
są oczywiście bardzo nierówno dostępne). Widać na przykład, że golf oprócz funkcji
stricte zdrowotnych, podobnie jak kawior,foie graslub whisky, ma znaczenie
dystrybucyjne(znaczenie, jakie praktyki wywodzą z ich rozmieszczenia wśród agentów
rozsianych po klasach społecznych), czy że podnoszenie ciężarów, które ma rozwijać
mięśnie, było przez wiele lat, zwłaszcza we Francji, ulubionym sportem klasy
robotniczej; nie jest też przypadkiem, że władze olimpijskie tak długo zajęły oficjalne
uznanie podnoszenia ciężarów, które w oczach arystokratycznych założycieli
nowoczesnego sportu symbolizowało jedynie siłę, brutalność i intelektualną biedę, w
skrócie klasę robotniczą.

Możemy teraz spróbować wyjaśnić rozkład tych praktyk między klasy i ułamki
klas. Prawdopodobieństwo uprawiania różnych dyscyplin sportowych zależy w
różnym stopniu dla każdego sportu przede wszystkim od kapitału
ekonomicznego, a w drugiej kolejności od kapitału kulturowego i wolnego
czasu; zależy również od pokrewieństwa między dyspozycjami etycznymi i
estetycznymi charakterystycznymi dla każdej klasy lub frakcji klasowej a
obiektywnymi możliwościami osiągnięć etycznych lub estetycznych, które są
lub wydają się być zawarte w każdym sporcie. Związek między różnymi
dyscyplinami sportowymi i wiekiem jest bardziej złożony, ponieważ jest
definiowany – poprzez intensywność wymaganego wysiłku fizycznego i
skłonność do tego wysiłku, co jest aspektem etosu klasowego – w relacji
między sportem a klasą.licencja tymczasowawyrażają się m.in. w trwonieniu
nadmiaru energii fizycznej (i seksualnej) i są porzucane bardzo wcześnie
(najczęściej w momencie wejścia w dorosłe życie, naznaczone małżeństwem).
Z kolei sporty „burżuazyjne”, uprawiane głównie dla ich
4 3 8 PIERREBOURDIEU

funkcje utrzymania fizycznego i korzyści społecznych, jakie przynoszą, łączy fakt, że ich
granica wiekowa wykracza daleko poza młodość i być może następuje odpowiednio
później, im bardziej są prestiżowe i ekskluzywne (np. golf). Oznacza to, że
prawdopodobieństwo uprawiania tych sportów, które, ponieważ wymagają jedynie
„fizycznych” właściwości i kompetencji cielesnych, dla których warunki wczesnej nauki
zawodu wydają się być w miarę równomiernie rozłożone, są niewątpliwie równie
dostępne w ramach wolnego czasu i wtórnie , dostępna energia fizyczna, niewątpliwie
wzrosłaby w miarę wchodzenia w górę hierarchii społecznej, gdyby troska o
rozróżnienie i brak powinowactwa etyczno-estetycznego lub „smaku” do nich nie
odciągała członków klasy dominującej, zgodnie z pewnym logika obserwowana również
w innych dziedzinach (fotografii, na przykład). Tak więc większość sportów zespołowych
– koszykówka, piłka ręczna, rugby, piłka nożna – które są najbardziej rozpowszechnione
wśród pracowników biurowych, techników i sklepikarzy, a także bez wątpienia
najbardziej typowo robotnicze sporty indywidualne, takie jak boks czy zapasy, łączy w
sobie wszystkie powody, by odeprzeć klasy wyższe. Obejmują one skład społeczny ich
publiczności, który wzmacnia wulgarność wynikającą z ich popularyzacji, wymagane
wartości i cnoty (siła, wytrwałość, skłonność do przemocy, duch „poświęcenia”, uległość
i poddanie się zbiorowej dyscyplinie, absolutna antyteza „dystans ról” implikowany w
rolach burżuazyjnych itp.), wywyższenie współzawodnictwa i rywalizacji itp. Aby
zrozumieć, jak najbardziej charakterystyczne sporty, takie jak golf, jazda konna,
narciarstwo lub tenis, a nawet niektóre mniej wymagające, podobnie jak gimnastyka
czy alpinizm, są rozdzielone między warstwy społeczne, a zwłaszcza wśród frakcji klasy
dominującej, jeszcze trudniej jest odwoływać się wyłącznie do różnic w kapitale
ekonomicznym i kulturowym lub w wolnym czasie. Po pierwsze dlatego, że
zapomniałoby się, że nie mniej niż przeszkody ekonomiczne, to ukryte wymagania
wstępne, takie jak tradycja rodzinna i wczesne szkolenie, a także obowiązkowy ubiór,
zachowanie i techniki towarzyskie sprawiają, że te sporty są zamknięte na klasy
robotnicze i jednostki wyrastające z niższych klas średnich, a nawet z wyższych klas
średnich; a po drugie dlatego, że ograniczenia ekonomiczne definiują pole możliwości i
niemożliwości bez określania w nim pozytywnej orientacji podmiotu wobec tej lub innej
konkretnej formy praktyki. W rzeczywistości, nawet poza poszukiwaniem rozróżnienia,
to stosunek do własnego ciała, fundamentalny aspekt habitusu, odróżnia klasy
robotnicze od klas uprzywilejowanych, tak jak w tych ostatnich rozróżnia się frakcje,
które są oddzielone cały wszechświat stylu życia. Z jednej strony jestinstrumentalny
stosunek do ciała, który klasa pracująca wyraża we wszystkich praktykach skupionych
na ciele, czy to w dietach czy pielęgnacji urody, w stosunku do choroby czy leków, a co
przejawia się również w wyborze sportów wymagających znacznego nakładu wysiłku,
czasem ból i cierpienie (np. boks), a czasamihazard z samym ciałem(jak w przypadku
motocykli, skoków spadochronowych, wszelkich form akrobatyki i do pewnego stopnia
wszystkich sportów walki, do których możemy zaliczyć rugby). Z drugiej strony istnieje
tendencja klas uprzywilejowanych do traktowania ciała jako koniec sam w sobie, z
wariantami w zależności od tego, czy nacisk kładzie się na samoistne funkcjonowanie
ciała jako organizmu, co prowadzi do makrobiotycznego kultu zdrowia, czy też na
wygląd ciała jako dostrzegalnej konfiguracji, „sylwetka”, tj. ciało dla innych. Wszystko
wskazuje na to, że troska o pielęgnowanie ciała objawia się w swojej najbardziej
elementarnej postaci, tj. jako kult zdrowia,
W JAKI SPOSÓB MOŻNA BASPORTFAN? 4 3 9

implikujące często ascetyczne wywyższenie trzeźwości i rygoru dietetycznego, wśród niższej


klasy średniej, tj. wśród niższej kadry kierowniczej, pracowników urzędniczych w służbach
medycznych, a zwłaszcza nauczycieli szkół podstawowych, którzy szczególnie intensywnie
oddają się gimnastyce, ascetycznemu sporciepar excellenceponieważ jest to rodzaj treningu
(Askesis) ze względu na szkolenie.
Gimnastyka lub sporty ściśle prozdrowotne, takie jak spacery czy jogging, które w
przeciwieństwie do gier w piłkę nie dają satysfakcji z rywalizacji, są czynnościami wysoce
racjonalnymi i zracjonalizowanymi. Dzieje się tak po pierwsze dlatego, że zakładają
zdecydowaną wiarę w rozum oraz w odroczone i często niematerialne korzyści, które rozum
obiecuje (takie jak ochrona przed starzeniem się, abstrakcyjna i negatywna korzyść, która
istnieje tylko przez odniesienie do w pełni teoretycznego odniesienia); po drugie, ponieważ
na ogół mają one znaczenie tylko przez odniesienie do na wskroś teoretycznej, abstrakcyjnej
wiedzy o skutkach ćwiczenia, które samo często sprowadza się, jak w gimnastyce, do serii
abstrakcyjnych ruchów, rozkładanych i reorganizowanych przez odniesienie do konkretnego
i technicznego zdefiniowany koniec (np. „brzusze”) i sprzeciwia się całościowym ruchom
codziennych sytuacji, zorientowany na cele praktyczne, podobnie jak marsz, rozbity na
elementarne ruchy w podręczniku sierżanta majora, przeciwstawia się zwykłemu marszowi.
Zrozumiałe jest zatem, że te działania mogą być zakorzenione jedynie w ascetycznych
dyspozycjach osób mobilnych w górę, gotowych znaleźć satysfakcję w samym wysiłku i
zaakceptować.
– taki jest sens ich istnienia – odroczone satysfakcje, które wynagrodzą ich
obecną ofiarę.
W sportach takich jak alpinizm (lub w mniejszym stopniu chodzenie), które
są najbardziej powszechne wśród nauczycieli szkół średnich lub wyższych,
czysto zdrowotna funkcja utrzymania ciała łączy się z wszystkimi
symbolicznymi gratyfikacjami związanymi z uprawianiem bardzo
charakterystycznej aktywności. Daje to w najwyższym stopniu poczucie
panowania nad własnym ciałem oraz swobodne i wyłączne zawłaszczanie
scenerii niedostępnej dla wulgarności. W rzeczywistości funkcje prozdrowotne
są zawsze mniej lub bardziej kojarzone z czymś, co można by nazwać
funkcjami estetycznymi (zwłaszcza u kobiet, od których konieczne jest
podporządkowanie się normom określającym, czym powinno być ciało). , nie
tylko w swojej dostrzegalnej konfiguracji, ale także w ruchu, chodzie itp.).
Niewątpliwie wśród zawodów i ugruntowanej burżuazji biznesowej funkcje
zdrowotne i estetyczne łączą się z funkcjami społecznymi; Wśród działań
„bezinteresownych” i „bezinteresownych”, umożliwiających akumulację
kapitału społecznego, miejsce zajmują tam sport, a także gry towarzyskie i
wymiany towarzyskie (przyjęcia, kolacje itp.). Widać to w tym, że w
ekstremalnej formie, jaką przybiera w golfie, strzelaniu i polo w inteligentnych
klubach, aktywność sportowa jest jedynie pretekstem do wybranych spotkań
lub, inaczej mówiąc, techniką towarzyską, jak brydż czy taniec. Rzeczywiście,
niezależnie od swoich funkcji towarzyskich taniec jest ze wszystkich
społecznych zastosowań ciała tym, które traktując ciało jako znak, znak
własnej swobody, tj. własnego mistrzostwa,tempo, tj. przez wyważoną, pewną
siebie powolność, która charakteryzuje również burżuazyjne użycie języka, w
przeciwieństwie do bystrości klasy robotniczej i drobnomieszczańskiej
gorliwości.
4 4 0 PIERREBOURDIEU

Uwagi

1 Nieco dłuższa wersja tego artykułu pojawiła się po raz pierwszy wInformacje o naukach
społecznych17(6) (1978): 819-40.
2 Niniejszy artykuł jest tłumaczeniem referatu wygłoszonego na Międzynarodowym Kongresie
Stowarzyszenia Historii Sportu i Wychowania Fizycznego, który odbył się w marcu 1978 r. w
Institut National des Sports et de l'Education Physique w Paryżu. Pierwotny tytuł brzmiał
„Pratiques sportives et pratiques sociales”. Tłumaczenie jest autorstwa Richarda Nice.

You might also like