Ambasador Rosji Siergiej Andriejew przed południem
pojawił się w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Zostało mu przedstawione polskie stanowisko nieuznające pseudoreferendów na Ukrainie i prób włączenie części terytorium tego kraju do Rosji. Informację, że Siergiej Andriejew, ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce został wezwany do MSZ, przekazał w poniedziałek rano w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 wiceszef polskiej dyplomacji Marcin Przydacz. Jak mówił wiceminister spraw zagranicznych, ma to związek z działaniami Rosji z ostatniego tygodnia. W piątek Władimir Putin ogłosił włączenie do Rosji czterech ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego, na terenie, których w dniach 23-27 września odbyły się nielegalne i sfingowane pseudoreferenda w tej sprawie.
Uważam że reakcją na pseudoreferenda powinna być
jeszcze większa i jeszcze szybsza pomoc dla Ukrainy, w tym przede wszystkim pomoc militarna.