Professional Documents
Culture Documents
Krakowski Spleen
Krakowski Spleen
Krakowski Spleen
bm D A
Czekam na wiatr, co rozgoni, ciemne skłębione zasłony
E bm A
Stanę wtedy na "RAZ!", ze słońcem twarzą w twarz
bm f#m bm f#m bm f#m bm f#m
Ulice mgłami spowite, toną w ślepych kałużach
bm f#m bm f#m bm f#m bm f#m
Przez okno patrzę znużona, z tęsknotą myślę o burzy
em
A słońce wysoko, wysoko świeci pilotom w oczy
bm f#m bm f#m bm f#m bm f#m
Ogrzewa niestrudzenie zimne niebieskie przestrzenie
bm D A
Czekam na wiatr, co rozgoni, ciemne skłębione zasłony
E bm A
Stanę wtedy na "RAZ!", ze słońcem twarzą w twarz