Kultura Brytyjska:

- Wszyscy których spytamy o kulturę brytyjską odpowiedzą

nam, że jest to herbata. W Wielkiej Brytanii herbata jest
bardzo poważnym tematem. Większość osób pije herbatę
do śniadania, podczas przerw w pracy, przed snem, przy
okazji wizyt sąsiedzkich, podczas zebrań, przy obmyślaniu
rozwiązania jakiegoś problemu… Herbata jest po prostu
dobra na wszystko. Jedną z ich tradycji jest dunking, czyli
zamaczanie ciastka w herbacie zanim go zjedzą. To jakie
ciastka są najlepsze po zanurzeniu w napoju pozostaje do
dyskusji.
- Głównym wyznaniem jest anglikanizm (57%), który jest
gałęzią chrześcijaństwa związaną z tradycją protestancką.
Kolejno znajdują się katolicy (13%), szkoccy prezbiterianie
(7%), metodyści (4%). Pozostałe wyznania to muzułmanie,
żydzi, sikhowie i hindusi. Kosciol anglikanski i
prezbiteriański są prawnie i finansowo wspierane przez
państwo.
- Ważnym wydarzeniem kulturalnym w roku jest
Międzynarodowy Festiwal pieśni, muzyki i poezji walijskiej
w Llangollen, a także Festiwal Zamków Walijskich.
- Nadużywanie “sorry”, ponieważ nie oznacza ono tylko
przepraszam, lecz także współczucie i zrozumienie, np. po
powiedzeniu “O nie, pada” u odpowiedzi możemy usłyszeć
“I’m sorry” jako “Przykro mi”.
- Najważniejszym świętem w Irlandii są obchody dnia św.
Patryka 17 marca. W wielu regionach odbywają się liczne
jarmarki, festyny rolnicze połączone z zabawami i
konkursami.
- Szkocja jest najbardziej autonomiczna w UK. Ma własny
parlament i np. odrębny system szkolnictwa.
 Jak anglicy spędzają czas
wolny:
- BBQ, czyli grillowanie. Brytyjczycy tylko kiedy pozwala na
to pogoda, wyciągają grilla, ponieważ większość mieszka
w domu z ogródkiem, nawet małym.
- caravaning - Plaż w Wielkiej Brytanii przez to, że jest
wyspą brakuje. Niemal każda angielska rodzina ma, miała
lub będzie miała przyczepę kempingową, w której spędza
weekendy lub nawet całe wakacje nad morzem. W
sezonie drogi dojazdowe do najpopularniejszych
miejscowości turystycznych mogą kojarzyć się z naszą
polską “Zakopianką”.
- Co zadziwiające to piłka nożna, a nie krykiet wywołuje w
Brytyjczykach najwięcej emocji. Większość Anglików
ogląda każdy mecz rozgrywany przez ich ulubiony klub.
- Puby - jeśli pogoda nie pozwala na rozpalenie grilla (co
zdarza się całkiem często w deszczowej Anglii),
mieszkańcy Wielkiej Brytanii spotykają się ze znajomymi
w pubie i robią to znacznie częściej niż Polacy. Wpadanie
na małe piwo między pracą a powrotem do domu to
popularny angielski zwyczaj. Co ciekawe, oprócz typowych
piw, dużym powodzeniem cieszą się ciders czyli cydry.