Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 1

Jeśli pewnego dnia ten Kościół pojawi się ponownie na wielką skalę niezagęszczonej wielości;

jeśli pojawi się ponownie w wywrotowym bycie bez propagandy pojawiania się na
billboardach; jeśli pojawi się ponownie jako agent okultystycznie widoczny tylko dzięki jej
dziełom hojności i łaski; jeśli pojawia się jako zwykły cień wynikający z własnej natury; a jeśli
jego smak zostanie odnowiony przez egzystencjalną jakość jego agentów - wtedy znowu, bez
tego wynikającego z planu lub strategii, ale z samego wyrażenia samej natury bytu tej świętej
istoty, świat zadrży nawet bez wiedząc o tym, skąd bierze się ten wstrząs.

Nas jednak diabeł nauczył, że to jest śmierć, to słabość, to miękkość, to utrata władzy, to
rezygnacja ze statusu, to samobójstwo, to poddanie światu tego, co zostało podbite; to szalone
rzeczy; Tak; ludzi, którzy stracili wizję, ambicję, ducha proroczego.

Tak; wcześniej diabeł mówi do „kościoła”: „Nigdy! To w żadnym wypadku nie przydarzy się
tobie, Pani!

Na co Jezus dalej odpowiada: „Zejdź mi z oczu, szatanie; bo jesteś dla mnie zgorszeniem!”

You might also like