Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 3

EKOLOGICZNA SPALARNIA ODPADÓW W KRAKOWIE.

Przeciętny mieszkaniec Krakowa produkuje ponad 260 kg śmierci rocznie, co daje


łącznie 321 tysięcy ton – zaledwie 14% z tego poddawane jest segregacji i wtórnemu
odzyskowi, reszta trafia na wysypisko Barycz. Specjaliści alarmują, że przy obecnym tempie
zapełniania się tego wysypiska będzie ono możliwe do użytkowania tylko do 2016 roku. Według dr
inż. Zbigniewa Grabowskiego z Instytutu Inżynierii Cieplnej i Ochrony Powietrza Politechniki
Krakowskiej „Kraków nie ma innego wyjścia oprócz spalania odpadów, gdyż nawet gdyby nie ostre
ograniczenia unijne zabraniające składowania od 2013 roku odpadów o wysokiej wartości
energetycznej, to eksploatowane obecnie wysypisko na Baryczy, zlokalizowane między Krakowem a
Wieliczką, wkrótce się zapełni”. W ramach realizowanego przez miasto Kraków programu gospodarki
odpadami
komunalnymi planowane są działania związane z budową Zakładu Termicznego
Przekształceń Odpadów, zwanego popularnie ekospalarnią. Krakowska spalarnia będzie
stanowić jedno z ogniw systemu selektywnej zbiórki odpadów, obok recyklingu pozyskanych
surowców i kompostowania odpadów organicznych. Ekospalarnia, wykorzystując odpady
niczym paliwo, będzie produkować energię elektryczną (20% wytwarzanej energii) i cieplną
(80% wytwarzanej energii) na potrzeby mieszkańców miasta. Jak podają specjaliści
ekospalarnia osiągnie najwyższe normy ekologiczne dzięki zastosowaniu wysokich
standardów oczyszczania gazów spalinowych z procesu technologicznego spalania.
Dodatkowo bezpieczeństwo ekologiczne będzie gwarantował ciągły monitoring emisji
zanieczyszczeń. Od 2011 roku planowane jest rozpoczęcie prac budowlane, natomiast
spalarnia zostanie oddana do użytku na przełomie 2013 i 2014 roku.
Pod koniec 2009 roku Krakowski Holding Komunalny S.A. złożył w Wydziale Kształtowania
Środowiska Urzędu Miasta Krakowa raport o oddziaływaniu ekospalarni na środowisko,
zawierający szczegółowy opis lokalizacji ekospalarni, możliwych metod utylizacji odpadów
oraz zakres oddziaływania na środowisko. Raport jednoznacznie wskazuje na budowę ZTPO,
jako optymalnego rozwiązania dla systemu gospodarki odpadami w mieście, ze względu
m.in. na jego powszechność i niezawodność w innych aglomeracjach europejskich oraz
z uwagi na jego maksymalne wykorzystanie energii zawartej w odpadach do produkcji
energii cieplnej i elektrycznej. Raport ten został udostępniony do wiadomości publicznej
w siedzibie urzędu miasta, zgodnie z ustawowym terminem, tak żeby mieszkańcy mogli do
niego ustosunkować zgłaszając uwagi i wnioski. Uruchomione zostały również punkty
konsultacyjne mieszczące się w Nowej Hucie, Łęgu i na Rybitwach, w których można było
uzyskać informacje na temat funkcjonowania ekospalarni, zapoznać się z innego tego typu
inwestycjami europejskimi oraz poznać zasady działania systemu gospodarki odpadami w
mieście. Radni, urzędnicy kluczowych wydziałów, przedstawicieli firm komunalnych oraz
członkowie komitetów protestacyjnych mieli możliwość przyjrzenia się funkcjonowaniu
spalarni Hogdalen w Sztokholmie oraz Rothensee w Magdeburgu. „Po zapoznaniu się ze
szwedzki rozwiązaniami i niemieckimi doświadczeniami w gospodarce odpadami wszelkie
wątpliwości odnośnie do kierunku naszej polityki w tej dziedzinie zostały rozwiane. Nie ma
lepszej, sprawdzonej metody jak zwiększenie procesu sortowania oraz termiczne
przekształcenie na energię pozostałych śmieci” – twierdzi prof. Wiesław Starowicz, zastępca
prezydenta miasta odpowiadający za gospodarkę odpadami. Jak powiedział prezes Krakowskiego
Holdingu Komunalnego Marek Jaglarz „budowę spalarni popiera zdecydowanie aż 86% mieszkańców
Krakowa”. Opinie jednak stają się już mocno podzielone w sytuacji dyskutowania o miejscu
lokalizacji spalarni.
Od początku pojawienia się w publicznej debacie problemu budowy spalarni w Krakowie istotna była
kwestia jej lokalizacji – kolejne wyznaczane lokalizacje były poddawane konsultacjom społecznym,
których wyniki były zdecydowanie negatywne. Początkowo spalarnia miała zostać
zlokalizowana w okolicach Rybitw i Łęgu, na co nie wyrażali zgody okoliczni mieszkańcy, co
zyskało swoje odzwierciedlenie w bardzo szybko powołanym Społecznym Komitecie
Protestacyjnym.
Na ostateczną lokalizację budowy ekospalarni wskazali internauci podczas sondy
internetowej, realizowanej przez Urząd Miasta. Ponad 35% internautów uważało, że
spalarnia powinna zostać umiejscowiona w rejonie ulicy Giedroycia w Nowej Hucie, 20% - na
Rybitwach a 12% - Łęg. Jest to teren niezagospodarowany, położony w sąsiedztwie czynnego
składowiska Elektrociepłowni Kraków oraz oczyszczalni ścieków przy hucie ArcelorMittal. Od
strony zachodniej przebiegać ma w przyszłości odcinek drogi krajowej S7 (trasa nowohucka).
Jak twierdzą krakowscy urzędnicy teren ten nie jest cenny pod względem przyrodniczym, na
samej działce ani na terenie do niej przylegającym nie występują siedliska zwierząt dziko
żyjących czy też cenne gatunki roślin. Lokalizacji tej początkowo towarzyszyły pozytywne
opinie mieszkańców, w tym także radnych dzielnicy i przedstawicieli lokalnych środowisk.

Zdania mieszkańców osiedli położonych najbliżej planowanej lokalizacji podzieliły się jednak
diametralnie: zwolennicy uformowali się w Komitet „Tak dla rozwoju Mogiły”, przeciwnicy
powołali Komitet Protestacyjny. Mieszkańcy osiedla Lesisko i Mogiła, położonych w pobliżu
planowanej lokalizacji ekospalarni, zawiązali Komitet „Tak dla Rozwoju Mogiły”. W dokumencie
założycielskim napisane zostało, że celem utworzenia komitetu jest włączenie się mieszkańców w
publiczną debatę dotyczącą przyszłości i rozwoju okolic ich zamieszkania. Zdaniem Komitetu „Tak
dla
Rozwoju Mogiły” inicjatywa budowy spalarni na tym terenie daje możliwość zadbania
o historycznie i przyrodniczo istotne Błonia Mogilskie oraz stwarza okazję do
przeprowadzenia szeregu inwestycji, które przyniosą korzyść dla lokalnych mieszkańców:
bezpłatny odbiór śmieci, ogrzewanie domostw w pobliży spalarni na preferencyjnych
warunkach, budowy ścieżek rowerowych oraz innych obiektów kulturalnych. Członkowie
Komitetu oczekują, że budowie spalarni będą towarzyszyć inwestycje na rzecz ich dzielnicy
precyzyjnie określone w umowie społecznej podpisanej z przedstawicielami miasta.
Równocześnie powołany został Komitet Protestacyjny Mieszkańców Mogiły i Lesiska
Przeciwko Budowie Spalarni, którego podstawowymi argumentami przeciwko takiej
lokalizacji były kwestie negatywnych skutków dla środowiska i pogarszania się warunków
życia mieszkańców Mogiły i Lesiska, ale również mieszkańców okolicznych dzielnic oraz
zagrożenie wyginięciem cennych roślin i chronionych zwierząt. Przeciwnicy podkreślali
również, że o sprawie lokalizacji ekospalarni decydują osoby, które nie zamieszkują dzielnicy,
w której planowana jest inwestycja. Najważniejszym aspektem dla nich jednak była poprawa
zdegradowanego stanu środowiska naturalnego przez działające na tym terenie zakłady
przemysłowe, kombinat metalurgiczny, koksownię, cementownię oraz elektrownię. Według
nich lokalizacja spalarni odpadów komunalnych na tym terenie będzie prowadzić do dalszej
degradacji środowiska naturalnego oraz do dyskryminacji jego mieszkańców.
Po wytypowaniu działki miejskiej przy ul. Giedroycia, jako miejsca lokalizacji budowy
spalarni, Urząd Miasta rozpoczął proces konsultacji społecznych z mieszkańcami dzielnicy
Nowa Huta. „Po raz pierwszy od 70-ciu lat ktoś wreszcie pyta mieszkańców o zgodę na
lokalizację inwestycji na tej ziemi” - stwierdził Henryk Bugajski, reprezentant Komitetu „Tak
dla Rozwoju Mogiły” podczas jednego ze spotkań konsultacyjnych przedstawicieli
mieszkańców z przedstawicielami Krakowskiego Holdingu Komunalnego S.A. Wszyscy
uczestnicy spotkania byli przekonani, co do słuszności i potrzeby budowy spalarni
w Krakowie. Wielu jednak mieszkańców obawiało się lokalizacji spalarni w okolicy ich
domostw. Pojawiły się wątpliwości dotyczące wykorzystywanych technologii, szczelności
samochodów dowożących śmieci, składowania odpadów przed spalaniem. Mieszkańcy
zgłaszali również swoje oczekiwania dotyczące rekompensaty za budowę spalarni na tym
terenie, w postaci rozwoju infrastruktury komunalnej: kanalizacji, wodociągów, remontów
dróg i chodników. Przedstawiciele Krakowskiego Holdingu Komunalnego zobowiązali się
potraktować priorytetowo oczekiwania mieszkańców i zawrzeć je w podpisanym
w przyszłości porozumieniu społecznym.

You might also like