Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 46

lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 1. Czym i j ak zaj muj e się psychologia społeczna

Duże mózgi  konsekwencja wielkości typowej dla gatunku grupy społecznej, służą nam głównie do
poradzenia sobie z innymi ludźmi. Im większa grupa, tym bardziej jest potrzebny duży mózg (do współpracy i
rywalizacji z innymi). Bardzo ważne jest rozpoznawanie relacji między członkami grupy. Dunbar – typowa
grupa wśród ludzi wynosi ok. 150 osób. Mózg rozwija się głównie po urodzeniu. W ewolucyjnej przeszłości
karmienie i wychowanie dziecka było zadaniem przekraczającym możliwości jednej osoby.
Psychologia społeczna zajmuje się szeroko pojętym wpływem społecznym  w jaki sposób to, co robią,
czują i myślą jedni ludzie wpływa na to, co robią, czują i myślą inni. Dziedzina ta tworzy wiele teorii o małym
lub średnim zasięgu, próbujących wyjaśnić albo jedno zjawisko, albo jedną klasę zachowań.
1) Perspektywa poznawcza. Zakłada, że to, co człowiek czuje, myśli i jak się zachowuje, zależy
przede wszystkim od procesów przetwarzania informacji. Sposób interpretacji zależy od posiadanej
już wiedzy oraz od tego, jakie treści są w danym momencie aktywne. Przyczyny zachowania
upatruje się tu w bieżących interpretacjach aktualnej sytuacji, zakładając, że o ich treści decydują
oczekiwania, schematy czy zdroworozsądkowe teorie, przez pryzmat których ludzie patrzą na
sytuację. Badanie tego, w jaki sposób struktury te są zorganizowane, jak są wydobywane z pamięci,
jak wpływają na rozumienie i zapamiętywanie odbieranych informacji itd. Ludzie nie działają w
świecie obiektywnym, lecz w świecie przez siebie skonstruowanym! Nawet wtedy, kiedy dwie
interpretacje jednego zjawiska są jednakowo stosowalne, ludzie wykazują silną skłonność do
ograniczania swojej uwagi i wniosków do tylko jednej z nich.
2) Perspektywa motywacyjna koncentruje się na pobudkach ludzkiego działania. Zakłada, że ludzie z
reguły starają się maksymalizować własne zyski i minimalizować straty. Wczesne koncepcje –
dominacja jednego motywu (np. Freud – energia seksualna, Adler – dążenie do wyższości).
Współcześnie zakłada się, że istnieją różne podstawowe motywy, ale jest ich niewiele.
Najsilniejszym motywem pozafizjologicznym jest dążenie do utrzymania, obrony i podwyższenia
dobrego mniemania o sobie. Inne motywy to: potrzeba budowania i podtrzymywania więzi
społecznych, bezpieczeństwa, swobody wyboru i kontroli nad biegiem wydarzeń, utrzymywania
trafnej orientacji w otoczeniu, potrzeba statusu i władzy. Badanie też ogólnych prawidłowości
rządzących emocjami i motywacjami. Podejście to najczęściej uzupełnia podejście poznawcze.
Transfer pobudzenia emocjonalnego  siła pobudzenia emocjonalnego przezywanego w danej
sytuacji zależy nie tylko od bieżących bodźców, lecz także od bodźców działających w niedawnych, przeszłych
sytuacjach.
Lewicka – badanie, szacowanie ilości przedwojennych mieszkańców własnej i dominującej
narodowości. Merytorycznie – nasza potoczna wiedza o świecie często odbiega od rzeczywistości – różne
motywy zniekształcającej obraz. Metodologicznie – każdy rodzaj danych zyskuje na wiarygodności, jeśli
pochodzi z różnych kultur.
3) Perspektywa teorii uczenia się zakłada, że zachowanie ludzkie jest wyznaczane przeszłymi
doświadczeniami (uczenie się na podstawie doświadczeń własnych albo cudzych). Warunkowanie
klasyczne (uczenie się znaczenia jakiegoś pierwotnie obojętnego bodźca dzięki temu, że
systematycznie poprzedza on jakiś bodziec, który już znaczenie ma, Pawłow; reakcje emocjonalne)
i instrumentalne (uczenie się znaczenie pierwotnie obojętnej reakcji dzięki temu, że pojawia się po
niej jakiś pożądany stan rzeczy albo unikamy czegoś niepożądanego. Obserwacja zachowań innych
i jego następstw (niekarane, prowadzi do pożądanych dla wykonawcy konsekwencji).
4) Perspektywa społeczno-kulturowa zakłada, że człowiek jest wytworem socjalizacji w konkretnej
grupie społecznej, która z kolei pozostaje zanurzona w jakiejś szerszej kulturze (Boski). W różnych
kulturach, a także w różnych grupach tej samej kultury panują odmienne normy, wartości, wzorce
postępowania. Socjalizacja  utożsamianie się z tymi normami  realizacja norm  szacunek
otoczenia, pozytywna samoocena. Porównywanie:
a) kultur;
b) subkultur;
c) tej samej kultury w różnych momentach w historii.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Markus, Kitayama – ja do innych/inni do mnie. Czapiński – uziemienie duszy polskiej – silne


uzależnienie poczucia szczęścia i innych wskaźników dobrostanu psychicznego od różnych wskaźników
obiektywnego położenia społecznego, np. zarobków.  Wyjaśnienie za pomocą hipotezy transformacji
systemowej – wskutek przejścia od socjalizmu do gospodarki wolnorynkowej pieniądze, wykształcenie itd.
zaczęły się bardziej liczyć jako czynniki wpływające na obiektywną i subiektywną jakość życia. Po kilkunastu
latach zjawisko uziemienia znikło.
5) Perspektywa ewolucjonistyczna wyjaśnia ludzkie działania jako skutek przeszłości całego gatunku,
np. lęki – zwiększały szansę przetrwania i propagacji genów. Nasze do dziś widoczne preferencje
są rozwiązaniem nie obecnych, ale przeszłych problemów adaptacyjnych.

Psychologia społeczna jest nauką empiryczną. Prawidłowości psychologiczne mają charakter jedynie
probabilistyczny, bo:
a) każda prawidłowość obowiązuje jedynie w pewnych granicach;
b) ludzkie funkcjonowanie jest podporządkowane wielu prawidłowościom jednocześnie i trudno
orzec, która będzie ważniejsza;
c) badaniu poddajemy zawsze jakiejś konkretne osoby w konkretnych warunkach – ich specyfika
może zamącić obraz ogólnych prawidłowości.
Doliński, Nawrat – analiza wspomnień o przesłuchaniach. Huśtawka emocjonalna – choć strach
wpływa na człowieka mobilizująco, to następstwem nagłego zaniknięcia jego źródła jest demobilizacja. Ulga po
uprzednim strachu (HE)  wtedy człowiek bardziej podatny na wpływy wywierane przez innych. „Bezmyślność
spowodowana ulgą” powoduje obniżenie sprawności umysłowej i zwiększa podatność na wpływy.
Eksperyment – jego istotą jest celowe wywołanie jakiegoś zjawiska (lub kształtowanie jego
natężenia/częstości) za pośrednictwem manipulowania jego przypuszczalnymi przyczynami w warunkach
dobrze kontrolowanych przez badacza. Zmienna zależna – właściwość psychiki/zachowania, pod względem
której ludzie mogą się różnić (badacze próbują stwierdzić, od czego te różnice zależą). Zmienna niezależna –
nią manipulujemy, przypuszczalna przyczyna badanego zjawiska. Grupa eksperymentalna (wprowadzona
przyczyna) i kontrolna. Przydział osób do warunków odbywa się na zasadzie losowania (randomizacja)  żeby
uzyskać pewność, że osoby z grupy eksperymentalnej i kontrolnej różnią się systematycznie tylko jedną
własnością. Eksperyment naturalny (manipulacja ZN i pomiar ZZ w zwyczajnym, naturalnym otoczeniu osoby
badanej) i laboratoryjny.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Błąd próby – każda próba nieco odbiega od populacji, z której pochodzi.


Cele replikowania badań1:
a) replikacja podstawowego efektu;
b) polepszenie trafności wewnętrznej – wielkości badanego efektu (różnicy między grupami);
c) eliminacja alternatywnych wyjaśnień efektu (bo wiele zjawisk badanych przez psychologię
społeczną jest uwarunkowanych wieloczynnikowo);
d) polepszenie trafności zewnętrznej – żeby wyniki można było uogólnić na inne osoby i sytuacje niż
faktycznie badane (różne OB, różne manipulacje ZN, różne sposoby pomiaru ZZ);
e) sprawdzenie trafności zastosowanej manipulacji – zbadanie, czy wywołuje ona zamierzony przez
badacza stan lub proces psychiczny;
f) poszukiwanie moderatorów i mediatorów zależności.
Moderator – czynnik, który decyduje o kierunku/sile zależności, np. poczucie winy, płeć (w jakich
warunkach/kiedy to się dzieje?). Mediator (pośrednik) – proces lub stan psychiczny pośredniczy między ZN
(przyczyną) a ZZ (skutkiem) (dlaczego to występuje?).
Obserwacja to zapis i kategoryzacja ludzkich zachowań lub ich śladów bez prób wpływania na ich
przebieg. Obserwacja systematyczna jest wielokrotnie powtarzana, w obserwacji uczestniczącej badacz
występuje w roli jednego z członków obserwowanej grupy lub zbiorowości (np. Festinger, Riecken, Schachter
i sekta). Formą obserwacji jest też analiza danych archiwalnych (obiektywnych śladów ludzkich zachowań, np.
analiza czytanek, McClelland, Winter). + Możliwość śledzenia przebiegu ludzkiego zachowania w jego
naturalnym środowisku. + Gdy mamy wytrenowanych obserwatorów posługujących się dobrze sprawdzonym
systemem kodowania, możemy mierzyć te aspekty ludzkiego zachowania, których nie dałoby się zmierzyć za
pomocą innej metody. – Niektórych rzeczy nie da się zaobserwować, bo trwają zbyt długo (np. socjalizacja), są
zbyt rzadkie (np. zabójstwo) lub ukrywane (np. seks). – Obserwacja bywa podatna na wykrywanie zależności
pozornych. – Podatność wyników na tendencyjność obserwatora, jego oczekiwania co do wyników. Trzeba więc
posługiwać się obserwatorami nieznającymi hipotez, wykorzystywać 2 lub więcej obserwatorów, którzy będą
dobrze przeszkoleni w stosowaniu danego systemu kodowania  sędziowie kompetentni. Trafność ich ocen –
zgodność z przyjętym systemem kodowania; rzetelność – zgodność między ocenami różnych sędziów.
Wojciszke, Baryła, Downar – kobiety bardziej zwracają uwagę na zasoby, mężczyźni na urodę.
Metody korelacyjne – pomiar dwóch lub więcej zmiennych i badanie ich współzmienności (korelacji).
Takie badania przeprowadzamy wtedy, kiedy nie możemy/nie chcemy mieć wpływu na natężenie interesujących
nas zmiennych. Miarą współzmienności jest współczynnik korelacji r, który przyjmuje wartości od -1,00
(zależność doskonale ujemna, jedna zmienna hamuje drugą) do 1,00 (zależność doskonale pozytywna – kiedy
wzrostowi jednej zmiennej towarzyszy proporcjonalny przyrost drugiej). 0,00 – brak zależności. Ważne jest to,
żeby dotrzeć do próby zróżnicowanej pod względem badanych zmiennych. Potrzebne są też wiarygodne metody
pomiaru, np.:
a) kwestionariusze – zbiory pytań, na które odpowiada OB/ktoś inny (rzetelność – wewnętrzna
zgodność, stałość wyników w czasie; trafność – dobrze mierzy to, do mierzenia czego jest
przeznaczony; obiektywność – jasny system zliczania odpowiedzi);
b) skale szacunkowe – zwykle mają pewien stopień wieloznaczności;
c) badania sondażowe – ankiety, na dużych próbach dobieranych losowo, reprezentatywnych dla
danej grupy.
+ Możliwość taniego mierzenia licznej grupy zmiennych i ich związków. – Korelacja nie mówi, co jest
przyczyną, a co skutkiem – trzeba przeprowadzić eksperyment. – Podatność na stwierdzanie zależności
pozornych. – Stwierdzanie zależności przypadkowych.
Levine, Norenzayan – w jaki sposób tempo życia w danym kraju wiąże się z jego klimatem,
zamożnością i jakością życia.
Modele zwierzęce – obserwacja pewnych prawidłowości rządzących psychiką i zachowaniem zwierząt;
przekonanie, że występują one u nich w postaci prostszej i bardziej dostępnej badaniu; mniejsze ograniczenia
techniczne i etyczne. Badania przede wszystkim uczenia się.

1
Bo wynik pojedynczego badania jest mało wiarygodny.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Modele komputerowe – symulacje, polegające na odtwarzaniu jakichś procesów psychicznych lub


społecznych za pomocą programu komputerowego. Użyteczne przy badaniu procesów złożonych, wielokrotnie
się powtarzających (np. zmiany opinii społecznej). Andrzej Nowak – jeden z prekursorów.
Kalick, Hamilton – studium nad dobieraniem się ludzi w pary w zależności od ich atrakcyjności
fizycznej. + Znosi ograniczenia etyczne i techniczne. – Wymagają na tyle precyzyjnego sformułowania teorii,
żeby można ją było przedstawić ilościowo. – Tylko eksperyment myślowy. – Nie dostarczają rzeczywistych
danych empirycznych – tylko uzupełniają badania empiryczne.
Neuroobrazowanie aktywności mózgu – śledzenie on-line aktywności poszczególnych obszarów
mózgu podczas rozwiązywania zadań/podejmowania decyzji/ekspozycji na bodźce. Obserwowanie metabolizmu
komórek nerwowych.
Eisenberger, Liberman, Williams – wykluczenie społeczne uruchamia te same obszary w mózgu, co
ból fizyczny. fMRI. + Pomiary obiektywne, całkowicie pomijające ludzką świadomość. + Badanie procesów, a
nie tylko ich wyników. – Dane neurofizjologiczne są wieloznaczne (te same obszary mózgu ujawniają
wzmożoną aktywność podczas dość zróżnicowanych procesów psychicznych). – Pomiary są zgrubne (duże
obszary w mózgu). Rodzaje:
a) funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) – pomiar ilości tlenu zużywanego przez mózg;
b) tomografia pozytonowo-emisyjna (PET) – pomiar ilości zużywanej glukozy; marker;
c) przezczaszkowa stymulacja magnetyczna (TMS) – do diagnozowania połączeń; metoda diagnozy i
terapii;
d) elektroencefalografia (EEG) – pomiar aktywności elektrycznej.

Wpływ na badane zjawisko to zdolność do badania silnych zmian w zachowaniu czy psychice osób
badanych. Im silniejszy wpływ badacza, tym słabsza jego kontrola poznawcza nad tym, co właściwie dzieje się
podczas badania. Duży wpływ w obserwacji i badaniach korelacyjnych, duża kontrola poznawcza w
eksperymencie i modelach komputerowych.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 2. Mot ywy społeczne

Instynkty – wrodzone wszystkim ludziom tendencje do różnych zachowań wzbudzanych pojawianiem


się pewnych bodźców je wyzwalających. Potrzeby (wrodzone lub wyuczone)2. Zachowania ludzkie są
plastyczne i historycznie zmienne.
Cel3 – wyobrażony, jeszcze nieistniejący stan rzeczy, do którego zmierzamy (psychologia motywacji).
Motyw – świadomy lub automatyczny proces nadający ludzkiemu działaniu energię lub kierunek (psychologia
społeczna). U podłoża ludzkich zachowań społecznych leży niewielka liczba motywów. Każdy motyw może być
realizowany przez osiąganie setek konkretnych celów. Motywy: przynależność społeczna, sprawczość,
samoocena, poznanie. Ważne, bo:
a) powszechne wśród jednostek, społeczeństw i kultur;
b) silne – realizowane pomimo przeszkód, mają zdolność do wyłączania innych motywów i włączania się
automatycznego, bez świadomych zamiarów;
c) ich realizacja przynosi masywne korzyści jednostce, poprawiając jej funkcjonowanie psychiczne i
zdrowotne;
d) trwała deprywacja tych motywów ma dla człowieka szkodliwe skutki.
Motywy są procesami, więc wywierają wpływ na psychikę i zachowanie tylko wtedy, kiedy są
zaktywizowane, a przestają działać po ich realizacji (nasyceniu – wyłączenie motywu). Konsekwencje motywów
społecznych są częściowo identyczne, więc motywy te mogą być zastępowane wzajemnie.

Przy na le żno ść s po łec zn a


Jako gatunek ewoluowaliśmy w kilkudziesiędzioosobowych grupach, poza którymi przetrwanie było
niemożliwe. Trzeba było się wzajemnie wspierać (polowania, obrona, agresja wewnątrzgatunkowa).

2
Tak opisywano kiedyś.
3
Ten akapit – tak opisuje się teraz.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Ludzie z dużą łatwością tworzą bezinteresowne więzy społeczne, nawet w bardzo niesprzyjających
sytuacjach. Relacje z osobami bliskimi są ważną częścią tożsamości osobistej, której dopełnieniem są
tożsamości grupowe. Ludzie wkładają wiele wysiłku w utrzymanie więzi nawet wtedy, kiedy nie przynosi to
żadnych innych zysków. Źle znosimy zerwanie więzi nawet wtedy, gdy były one mało zadowalające; więzi
trwają też dłużej, niż wynikałoby to z praktycznych względów. Więzi wpływają na nasze życie emocjonalne i
umysłowe, na nasze zachowania.
Epley – wyświetlanie filmu (samotność/negatywne emocje/radość)  opisywanie zwierzaka
domowego (pierwszy warunek – cechy społeczne) + wiara w czynniki nadprzyrodzone (duża).
Wsparcie społeczne – korzyść z przynależności; zasoby psychiczne lub materialne, jakich inni ludzie
udzielają nam, aby podwyższyć naszą zdolność do radzenia sobie ze stresem (Cohen). Rodzaje
wsparcia/zasobów:
a) emocjonalne – troska i zrozumienie dla emocji, podtrzymywanie wiary w własną wartość;
b) informacyjne – doradzanie, pomaganie w określeniu i zrozumieniu problemu i jego przyczyn oraz w
odnajdywaniu środków zaradczych;
c) praktyczne (instrumentalne) – pomoc w wykonywaniu konkretnych działań, pomoc fizyczna i
materialna.
Dobroczynnych skutków wsparcia dowodzi wiele badań prospektywnych – mierzenie poziomu wsparcia w
pewnym momencie, a potem śledzenie losów uczestników badania, np. Szwedzi, wsparcie i przeżywalność
(Rosengren). Brown – wsparcie emocjonalne u małżonków, w rzeczywistości liczy się wsparcie dawane innym,
a nie otrzymywane.
Wsparcie społeczne chroni przed stresem (Cohen – zarażanie wirusem). Podobnie jak wsparcie działa też
integracja społeczna, czyli uczestnictwo w szerszej sieci kontaktów społecznych, poczucie wspólnoty i
identyfikowanie się z odgrywanymi rolami społecznymi (np. Berkman, Syme, Alameda). Integracja społeczna
poprawia stan zdrowia i kondycję psychiczną niezależnie od poziomu doznawanego stresu (Cohen).
Uczestnictwo w gęstej sieci kontaktów społecznych sprzyja poddaniu się kontroli społecznej (nakaz zachowań
prozdrowotnych, zakaz szkodliwych).
Wykluczenie społeczne w istotny sposób wpływa na spadek zdrowia. Subiektywna samotność obniża
poczucie bezpieczeństwa, włącza nieświadomą wrażliwość na dalsze niebezpieczeństwo wykluczenia, co z kolei
prowadzi do deformacji w postrzeganiu świata społecznego (bardziej zagrażający, oczekują negatywnych
zdarzeń, zapamiętują negatywne informacje). Bardziej negatywne oczekiwania społeczne działają jak
samospełniające się przepowiednie.
Metody eksperymentalnej manipulacji wykluczeniem społecznym:
a) ostracyzm – najbardziej dotkliwy; grupa ignoruje jednostkę i wyklucza ją ze swoich działań;
b) nazwane odrzucenie przez innych – informowanie, że ktoś nie został wybrany;
c) ponowne przeżycie lub prymowanie wykluczenia – przypominanie sobie/podprogowo słowa zw. z
wykluczeniem;
d) życie w samotności – kwestionariusz, który pozwala rzekomo przewidzeń, jak będzie wyglądało
przyszłe życie.
Akceptacja społeczna ma duże pozytywne skutki, odrzucenie – słaby wzrost stanów negatywnych,
pozytywne zostają na tym samym poziomie. Wykluczenie społeczne ma szereg poważnych konsekwencji, które
jednak nie są zapośredniczone stanami emocjonalnymi. Baumeister – konsekwencją WS jest odrętwienie
emocjonalne (nie negatywność przeżyć emocjonalnych)  wzrost progu odczuwanego bólu, zwiększenie
tolerancji na ból, niewrażliwość emocjonalna, spadek empatii, zahamowane pomaganie. Odrzucenie społeczne
aktywizuje te same regiony mózgu, co fizyczny ból.
Automatyczną i nieświadomą reakcją na odrzucenie jest, po początkowym odrętwieniu, „nastrojenie się”
na odczuwanie pozytywnych emocji, dzięki czemu można wydobyć się z zapaści (LU_I  LUKI/LUBI).
Odrzucenie prowadzi do silnego spadku logicznego myślenia, ale nie osłabia prostych umiejętności umysłowych,
które przebiegają automatycznie. Odrzucenie powoduje też spadek samokontroli, który wynika z braku
motywacji, a nie zdolności (Baumeister). Ponieważ odrzucenie osłabia samokontrolę, prowadzi ono też do
wzrostu agresji i spadku prospołeczności.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Sp ra w czo ść i ko nt ro la
Do motywów sprawczych należą: dążenie do kontroli nad biegiem wydarzeń, osiągnięć, władzy i dominacji,
pozyskiwania mistrzostwa i kompetencji pozwalających na osiąganie celów.
Ludzie lubią i chcą czuć się sprawcami i autorami swojego postępowania. Langer –złudzenie kontroli
(przecenianie swojego wpływu na zdarzenia w stosunku do jego faktycznej siły, np. loteria, gra w jedną kartę).
Kay – kompensacyjna kontrola  ludzie na tyle pragną wiary w porządek świata, że kiedy spada ich
poczucie osobistej kontroli nad biegiem zdarzeń, kompensują to sobie wzrostem wiary, że źródło porządku tkwi
gdzieś na zewnątrz (instytucje społeczne, Bóg; zarówno po obniżeniu osobistego poczucia kontroli nad
zdarzeniami pozytywnymi, jak i negatywnymi). Działa to też na odwrót.
Dobroczynne efekty kontroli (faktycznej/subiektywnej):
a) wzrost wewnętrznej motywacji do działania i zainteresowania tym, co się robi;
b) wzrost twórczości i plastyczności myślenia/działania;
c) wzrost zgodności działania z wyznawanymi wartościami;
d) wzrost wytrwałości w działaniu;
e) wzrost pozytywnych emocji i samooceny;
f) polepszenie samopoczucia psychicznego i obiektywnego stanu zdrowia;
g) spadek skłonności do depresji, poczucia bezradności i beznadziejności.
Langer, Rodin, dom starców. Rother – wewnętrzne (szybciej się uczą na podstawie własnych zysków i
strat, większa skłonność do traktowania nowych zadań jako sprawnościowych – nie losowych; lepsi pracownicy;
korelacja z PWW i opieraniem go na wynikach swojej działalności, silniejsze oczekiwanie sukcesu  więcej
wysiłku w pracę; silniejsza skłonność do aktywnego wpływania na bieg wydarzeń, bo wiara w skuteczność
takich prób) i zewnętrzne poczucie kontroli.
Niespodziewany i krótkotrwały brak kontroli wzbudza energiczne próby jej odzyskania 4.
Wyuczona bezradność – gdy brak kontroli jest oczekiwany i przedłuża się (Seligman). Pierwotny model –
WB jest syndromem trzech deficytów:
1) motywacyjnego – spadek motywacji do przejawiania nowych reakcji dowolnych;
2) poznawczego – spadek zdolności do spostrzegania związku między własnymi działaniami a ich
następstwami;
3) emocjonalnego – najpierw lęk, potem depresja (jeśli niekontrolowane zdarzenie jest negatywne).
Trening bezradności (brak kontroli)  uogólnione oczekiwanie braku wpływu w przyszłości  deficyty.
Inne wyjaśnienia WB:
1) atrybucyjny model WB (Abramson, Seligman, Teasdale) – brak kontroli prowadzi do bezradności gdy
jego przyczyny dostrzegane są w czynnikach wewnętrznych, stałych, globalnych;
2) obrona samooceny (Frankel, Snyder) – doświadczenie serii niepowodzeń w fazie treningu
bezradności to cios dla samooceny, przestajemy się starać, żeby nie myśleć o sobie źle. Badanie –
Kofta, Sędek – liczy się nie tyle porażka, ile sam brak kontroli 
3) informacyjny model bezradności (Kofta, Sędek) – bezpośrednim powodem deficytów bezradności jest
stan wyczerpania poznawczego, w jaki człowiek popada wskutek wielokrotnych prób poradzenia sobie
z nierozwiązywalnymi zadaniami z fazy treningowej. Stan wyczerpania poznawczego – nie rozumiemy,
co się dzieje, więc nie formułujemy ani nie sprawdzamy hipotez, pustka w głowie, niechęć do wysiłku.
Wystarcza brak kontroli czysto poznawczej – niemożność zrozumienia, co się dzieje, nie jest konieczna
kontrola behawioralna.
Syndrom bezradności intelektualnej (Sędek) – gdy intensywne wysiłki mające na celu zrozumienie czegoś
nie przynoszą rezultatów. Hamuje to osiągnięcia szkolne.

4
Reaktancja – gdy odebrana możliwość staje się bardziej atrakcyjna niż wtedy, kiedy była dostępna.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Koło zachowań społecznych


(interpersonalnych). Leary – afiliacja (nienawiść 
miłość), dominacja. Obecnie: Horowitz, rys.
Sprawczość (dominacja, kontrola, motywy osiągnięć,
podwyższania statusu i władzy) i wspólnotowość
(przynależność społeczna, afiliacja, motywy
przyjaźni, opieki, miłości).
Wymiana zachowań wzdłuż osi wspólnotowości
– reguła podobieństwa (bardziej konsekwentne w
pozytywnym niż w negatywnym obszarze
wspólnotowości, wymiana zachowań wzdłuż osi
dominacji – reguła komplementarności
(dopełnienia).

Po zna ni e i zro zu mi en ie
Poznawanie jest przyjemne (nagroda), bywa potrzebne do sformułowania sądu/podjęcia decyzji (warunek
skutecznego działania), jest niezbędne do uzyskania poczucia sensu własnych działań i egzystencji.
Cacioppo, Petty – Skala Potrzeby Poznania, ludzie o silnej (zapamiętują więcej informacji  głębiej je
przetwarzają; angażowanie się w zadania wymagające myślenia, wkładanie w nie dużego wysiłku i czerpanie z
tego przyjemności itd.) i słabej PP.
Przeważnie myślimy z konieczności.
Kruglanski – potrzeba domknięcia
poznawczego jest zapotrzebowaniem na pewną
konkretną wiedzę. Silny motyw domknięcia 
chęć zakończenia przetwarzania informacji i
wyciągnięcia wniosków. Skala Potrzeby
Domknięcia Poznawczego (Webster,
Kruglanski):
a) preferowanie porządku;
b) preferowanie przewidywalności;
c) nietolerancja wieloznaczności;
d) zamkniętość umysłowa.
Motywacja domknięcia poznawczego 
pozyskanie subiektywnej pewności + obrona tej
pewności w obliczu nowych informacji.
Pospieszne chwytanie informacji – opieranie
sądów i decyzji na wcześnie pojawiających się
danych; efekt pierwszeństwa; efekt asymilacji –
podciąganie przetwarzanych danych do jakiejś
już zaktywizowanej informacji; silniejsze
poczucie pewności i słuszności własnych sądów. Osoby o silnej MDP  deficyty poznawcze (mniejsza pula
zasobów pamięci, gorsze nimi dysponowanie (Kossowska). Zamrożenie przekonań – podtrzymywanie raz
uzyskanego domknięcia; skłonność do przyjmowania przekonań dzielonych przez większość ludzi; ujmowanie
przekonań w kategoriach raczej abstrakcyjnych niż konkretnych.
Potrzeba sensu  filozofia egzystencjalna (Heidegger, Sartre). Heine, Proulx, Vohs  model
utrzymywania znaczenia (MUZ)  dążenie do poczucia sensu jest ogólnym motywem leżącym u podstaw
wielu ludzkich zachowań. Jest wzbudzany pojawieniem się bezsensu (anomalii, np. czerwone piki – Bruner,
Postman)  wzrost pobudzenia fizjologicznego. Piaget – z anomalią możemy sobie poradzić poprzez:
a) akomodację – zmianę struktury wiedzy tak, żeby pasowała do nowej informacji (zmiana zdania);
b) asymilację – podciągnięcie informacji sprzecznej z oczekiwaniami do oczekiwań.

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Ludzie mogą też zredukować wywołane anomalią pobudzenie odbudowując poczucie sensu w jakiejś innej
dziedzinie  płynna kompensacja (bezwiedne, natychmiastowe nasilenie poczucia sensu w innej dziedzinie,
która akurat znalazła się w polu świadomości). Np. Proulx, Heine  podmiana eksperymentatora prowadziła do
silniejszego opowiadania się za normami moralnymi i prawnymi (ale nie gdy pigułka).

Sta t us i sa mo o ce na
Podtrzymanie, obrona i podwyższenie samooceny, dążenie do statusu. Heine, Lehman, Markus, Kitayama
 samoocena nie jest uniwersalna, jest tylko w kulturach indywidualistycznych. Jednak wg badań Sedikidesa,
Gaertnera i Toguchi w kulturach kolektywistycznych nasila się samoocenę w cechach wspólnotowych. Ergo
sama samoocena jest uniwersalna, ale kulturowo zmienne są sposoby jej poznoszenia.
Vohs, Mead, Goode – aktywizacja pieniędzy  bardziej samodzielni, zdystansowani do innych, mniej
skłonni do pomagania nieznajomym; motywacja do samowystarczalności. Baryła  pieniądze nasilają dowolną
motywację aktywną w momencie ich pojawienia się. Pieniądze są skojarzone z licznymi nagrodami, dlatego ich
widok aktywizuje ośrodki przyjemności w mózgu.

Rela cj e mi ęd zy mo ty w a mi s po ł ecz ny mi
Swann  u osób o wysokiej samoocenie motyw trafnego poznania i motyw samooceny są ze sobą zgone, u
osób o niskiej samoocenie negatywne informacje uzyskiwane na własny temat są zgodne z motywem poznania,
ale sprzeczne z motywem samooceny.
Każdy z motywów społecznych ma specyficzną dla siebie treść sekwencji włączenie  realizacja 
wyłączenie, ale spora część tej sekwencji jest identyczna dla wszystkich motywów  zastępowalność.
Motywy społeczne różnią się od biologicznych:
a) biologiczne osiągamy przez obiektywne stany rzeczy, społeczne – subiektywne;
b) zaspokojenie potrzeb fizjologicznych wymaga czegoś specyficznego, społeczne można choć częściowo
nasycić przez realizację innych społecznych.
Np. Proulx, Heine – deprywacja motywu poznania skutkuje nasileniem motywu przynależności.
Wieczorkowska – strategia punktowa (na wstępie odrzucamy liczne możliwości i budujemy wąską
kategorię celów; gospodarka rynkowa; gdy środowisko obfite w zasoby umieszczone w dobrze znanych
miejscach) i przedziałowa (na wstępie akceptujemy szeroki zakres możliwości, z których ostatecznie wybieramy
cel; socjalizm, szukanie pracy; gdy środowisko ubogie w trudne do znalezienia zasoby).

10

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 5. Spostr zeganie osób

H iera rc hia zna cze ń za c ho w a nia


Interpretacje zróżnicowane pionowo (stopień abstrakcji) i poziomo (treść). Warstwy zróżnicowania
pionowego:
1) Znaczenie podstawowe
aktu behawioralnego; jedyność,
pozakontekstowość.
2) Znaczenia związane z
celem działania. Liczne znaczenia
zróżnicowane poziomo (treścią celu).
Mogą też różnić się pionowo (ogólność
celu).
3) Znaczenia personalne
– dotyczą własności nie tylko działania,
lecz także wykonującego je człowieka
(cech wnioskowanych na podstawie
obserwacji). Cechy różnią się poziomem
abstrakcji.
Do trzech warstw pionowego zróżnicowania odnosi się model kategorii językowych (Semin, Fiedler) –
klasyfikacja wszystkich słów opisujących zachowania społeczne na cztery poziomy różniące się stopniem
abstrakcyjności:
1) czasowniki opisujące konkretny akt działania – jasno określony początek i koniec,
interpersonalnie podzielane znaczenie, neutralne w sensie wartościującym (np. mówić);
2) czasowniki interpretujące działanie – odnoszą się do konkretnego działania i całej ich klasy,
wartościujące (np. obgadywać);
3) czasowniki opisujące stany umysłowe lub emocjonalne – początek i koniec nie są jasno określone,
same stany trudno zweryfikować zewnętrznemu obserwatorowi (np. kochać);
4) przymiotniki określające cechy – najbardziej abstrakcyjny charakter (np. przyjazny).
Im wyższy poziom w hierarchii, tym bardziej przyczyny są przypisywane czynnikom wewnętrznym i
stałym, a maleje rola kontekstu sytuacyjnego. Im bliższa osoba, tym mniej posługujemy się abstrakcyjnymi
kategoriami; najbardziej konkretne – opisy siebie. Poziom abstrakcji jest plastyczny, co umożliwia radyklane
zmiany przychylności-nieprzychylności przekazywanych innym opinii, niezależnie od faktów.
Teoria identyfikacji działania (Vallacher, Wegner) – działania trudne, nieznane, złożone i takie,
których się dopiero uczymy, interpretujemy w bardziej konkretny sposób niż działania wyuczone. Badanie
warstwy znaczeń celowych. Ludzie preferują posługiwanie się cechami o poziomie abstrakcyjności trzecim od
dołu  najbardziej abstrakcyjne spośród tych, które mają przełożenie na opisowe treści zachowań. Gdy kogoś
nie lubimy, a zrobi coś pozytywnego  używamy konkretnych cech.
Teoria poziomów interpretacji (Trope, Liberman) – zdarzenia bliskie w czasie interpretowane w
sposób konkretny, z uwzględnieniem szczegółów zarówno działania, jak i kontekstu; zdarzenia odległe
interpretowane w sposób abstrakcyjny, bez szczegółów.
Bliskie w czasie zachowania  siniej kodowane w kategoriach przymiotników opisowych; odległe –
cechy. Bliskość celu – bardziej konkretnie; bardziej abstrakcyjnie – to, co mniej prawdopodobne; osoby mało do
nas podobne.
Wybór kategorii interpretacyjnej w poziomie jest rezultatem współgrania własności interpretowanego
zachowania oraz stanu umysłu osoby dokonującej interpretacji. To, co widzimy + w jakim stanie umysłu to
widzimy. Pewne rodzaje treści są uprzywilejowane i znacznie częściej używane w spostrzeganiu ludzi niż inne.
Sprawczość i wspólnotowość. Ybarra – 372 niezmienniki kulturowe  sprawczość,
wspólnotowość/oba jednocześnie. Wojcszke – zwracamy uwagę na moralność lub sprawność; sądy na tych
dwóch wymiarach determinują opinie o ludziach. Te dwa wymiary mają też znaczenie dla własnej tożsamości,

19

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

spostrzegania płci, grup społecznych, przywódców. Sprawność opiera się na skuteczności, moralność na
intencjach.
O własnym działaniu myślimy z perspektywy sprawcy (+ działanie osób, z którymi się identyfikujemy);
o działaniu kogoś innego – biorcy, dlatego śledzimy intencje, więc dominują kategorie wspólnotowe.
Wojciszke, Abele – zachowania wpływające na samoocenę interpretujemy w kategoriach sprawczych;
osoby dalekie – wspólnotowość; osoby bliskie – wspólnotowość i sprawczość.
Peeters – cechy sprawcze są bezwarunkowo korzystne dla ich posiadacza; cechy moralne są korzystne
dla innych. U innych pożądamy więc bardziej moralności.
Samoocena silnie zależy od tego, o myślimy o własnej sprawności, słabo od wspólnotowości.

Pro ce sy a uto ma ty cz ne
Wrażenia powstają natychmiastowo, na podstawie minimalnej informacji o drugim człowieku.
Borkenau, Liebler – obserwowanie ludzi + ocenianie ich cech; różni obserwatorzy widzieli to samo w osobach
spostrzeganych; oceny obserwatorów często zbieżne z samoocenami obserwowanych. Korelacja najsilniejsza dla
ekstrawersji, najsłabsza dla neurotyzmu.
Wnioskujemy z wyglądu twarzy oraz zachowania. Ballew, Todorov – wskazywanie, kto wygrał, a kto
przegrał wybory na podstawie zdjęcia twarzy. Willis, Todorov – zdjęcia + oceny kilku cech; oceny różnych
ludzi zbieżne.
Wnioskujemy też na podstawie niewerbalnego zachowania. Badania nad cienkimi plastrami
zachowania – krótkimi nagraniami urywków wyciętych z naturalnego strumienia zachowania. Wydłużenie
nagrania ponad 30 sekund nie poprawia trafności. Ambady, Rosenthal – oceny na podstawie 10-sekundowych
nagrań. Pierwsze wrażenia nie są dobre do wszystkiego (najgorzej do cech osobowości, najlepiej do orientacji
seksualnej).
Kluczowym źródłem wniosków o człowieku jest to, co on robi  zachowania celowe (też
automatyczne ocenianie). Uleman – spontaniczne wnioskowanie cech na podstawie opisu zachowania.
Carlston, Skowronski – uczenie się skojarzeń między twarzą a opisem, potem twarz a cecha – łatwiej
gdy wywnioskowali cechę z opisu.
Todorov – badał wnioskowanie z twarzy. Prymowanie twarzy budzącej zaufanie/nieufność, potem
morf neutralny  różnice w ocenach. Wymiar dominacji silnie pokrywa się z męskością-kobiecością; wymiar
wartościowości (zaufanie) pokrywa się z mimicznym wyrazem gniewu-szczęścia (decyzja o unikaniu/dążeniu).

Pro ce sy ko ntro lo w a ne
Atrybucja – zdroworozsądkowy wniosek o przyczynie zachowania lub zdarzenia. Klasyczne teorie
atrybucji – „naukowiec z ulicy”.
Heider – wnioskowanie człowieka: zachowanie jest łączną konsekwencją sił tkwiących w otoczeniu
(czynniki zewnętrzne) i sił tkwiących w działającej jednostce (czynniki wewnętrzne); oddziałują na zachowanie
addytywnie. Im większa każda z nich, tym bardziej rośnie szansa na pojawienie się zachowania.
Weiner – spostrzeganie sukcesów i porażek: wewnętrzne-zewnętrzne; stałość-zmienność;
kontrolowalność-brak kontroli. O rozstrzygnięciu, czy zadziała przyczyna wewnętrzna czy zewnętrzna, decyduje
przede wszystkim porównanie wyników obserwowanej osoby z wynikami innych osób. Siły-zmienny: wyniki
uzyskiwane poprzednio przez daną osobę.
Rodzaj dokonanej atrybucji wpływa na oczekiwania dotyczące przyszłości (gł. stałość atrybucji),
emocje, poziom wykonania. Stałość nasila też reakcje emocjonalne, ale ich treść jest uzależniona od
umiejscowienia i kontrolowalności. Seligman – pesymistyczny styl wyjaśniania (wewnętrzne, stałe,
niekontrolowalne); ryzyko depresji.
Jones, Davis – teoria wniosków korespondencyjnych – wyjaśnianie ludzkiego zachowania to
poszukiwanie odpowiedniości między zaobserwowanym działaniem, intencją aktora i jego predyspozycjami
(cechami osobowości). Wynik korespondencyjny (wszystko pasuje) jest najbardziej użyteczny – zrozumienie
przyczyn, przewidywanie. 1) Czy zachowanie było intencjonalne? (Jeśli autor wiedział o skutkach, jeśli miał
swobodę działania). 2) Jaka była intencja? (Analiza nietożsamych efektów różnych działań  im więcej jakieś

20

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

działanie ma skutków nietożsamych ze skutkami innych, odrzuconych możliwości, tym słabsza możliwość
wyciągania jednoznacznych wniosków korespondencyjnych). Posiłkujemy się też innymi informacjami 
zgodność/niezgodność zachowania z oczekiwaniem (chcemy pozyskać aprobatę społeczną). Silną podstawą do
wnioskowania o cechach osobowości jest zachowanie sprzeczne z oczekiwaniami. Ludzie nie doceniają
sytuacyjnych ograniczeń aktora. Skłonność do upatrywana przyczyn w cechach rośnie, gdy:
a) działania aktora mają dla nas silne konsekwencje;
b) działania aktora są ksobnie interpretowane przez obserwatora.
Model współzmienności Kelleya – potoczne wyjaśnianie powtarzających się zachowań polega na
sprawdzaniu, które czynniki współzmieniają się z obserwowanym zachowaniem. Wyjaśniając zachowanie
bierzemy pod uwagę informacje o:
a) spójności zachowania (podobne zachowanie przy wszystkich okazjach);
b) wybiórczości zachowania (zachowanie tylko do określonego bodźca);
c) powszechności zachowania (inni też tak się zachowują).
Zachowanie spójne, wybiórcze i powszechne – przyczyna zachowania w bodźcu, na który zachowanie
jest kierowane. Zachowanie spójne, niewybiórcze, niepowszechne – przyczyna w działającej osobie.
Upatrywanie przyczyny w tym czynniku, który pojawia się wtedy, gdy występuje działanie, i który jest
nieobecny pod nieobecność zachowania.
Faktyczne atrybucje w największym stopniu opierają się na informacji o spójności zachowania
(wnioskowanie o cechach jako przyczynach), najsłabiej na powszechności.
Deformacje procesu atrybucji:
a) Podstawowy błąd atrybucji – cudze zachowania – czynniki wewnętrzne, niedocenianie roli
zewnętrznych (Ross).
Heider – zachowanie aktora wypełnia „pole percepcyjne” obserwatora – silnie przyciąga uwagę, jest
figurą na tle sytuacji. PBA nie jest jednak tylko skutkiem automatycznego skupiania uwagi na aktorze  małe
dzieci nie dokonują atrybucji dyspozycyjnych; skłonność do tych atrybucji przede wszystkim w kulturach
indywidualistycznych; PBA słabnie, gdy obserwator ma świadomość, że będzie musiał swoje sądy uzasadnić i
wyjaśnić; występuje też w badaniach, kiedy oceniający tylko czytają opis działania, a nie obserwują (więc
zachowanie nie wypełnia pola percepcyjnego).
Tendencja do pomijania informacji o powszechności zachowania  dlatego PBA.
Gilbert – trójetapowy model atrybucji:
1) identyfikacja – co aktor robi?
2) automatyczny wniosek o cesze;
3) poprawka na sytuację.
2, 3 – wnioskowanie o cechach; ostatnie jest kontrolowane, dlatego powstaje PBA. Eksperyment –
Gilbert, Pelham, Krull (obserwowanie kobiety, zdenerwowana, bez dźwięku + wyświetlanie tematów, na jakie
się wypowiada; ocena lęku jako cechy na podstawie mimiki  uwzględniali sytuację, chyba że byli zajęci
czymś innym).
PBA wynika z dużej podatności ostatniej fazy wnioskowania za zahamowanie na skutek zajęcia
zasobów poznawczych (a naszemu spostrzeganiu prawie zawsze towarzyszą inne działania).
b) Asymetria atrybucji aktora i obserwatora – cudze – czynniki wewnętrzne; własne – zewnętrzne.
Ale w istocie to jest słabe; zanika w służbie motywu ochrony samooceny (gdy własne zachowanie
pozytywne, silniej przypisujemy je czynnikom wewnętrznym niż sytuacyjnym).
c) Egotyzm atrybucyjny – tendencja do wyjaśniania własnych zachowań w pochlebny dla siebie
sposób; ochrona samooceny.
Czapiński – sukcesy – czynniki wewnętrzne; porażki – zewnętrzne (pierwsze częściej i bardziej
konsekwentnie niż drugie). Motyw samooceny + zgodność/niezgodność uzyskanego wyniku z oczekiwaniami.
d) Egocentryzm atrybucyjny – przecenianie własnego wkładu w wynik osiągany przez grupę (Ross,
Sicoly). Także w odniesieniu do wyników negatywnych; większa łatwość przypomnienia sobie
działań własnych niż partnera.

21

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

e) Efekt fałszywej powszechności – przecenianie stopnia rozpowszechnienia własnych poglądów,


zachowań i preferencji (Ross, Greene, House). Podwyższona dostępność umysłowa, zwykle
otaczamy się ludźmi o poglądach podobnych do naszych; preferowanie własnych poglądów
utwierdza nas w przekonaniu o ich słuszności.
Oceny trafności spostrzegania osób. Porter – bardzo niewielka trafność natychmiastowego
spostrzegania tego, czy ktoś jest godzien zaufania, czy nie; bandyci-nobliści.
Kryteria „prawdy o człowieku”:
a) opisy innych b) samoopisy; c) przewidywanie
obserwatorów; zachowań.

O cen ia nie l u dzi


Niemal wszystkie określenia człowieka w języku naturalnym zawierają wartościowanie. Jednak
poprawność polityczna i język naukowy każą unikać krzywdzących ocen. Lewicka – znaczenie opisowe jest
przetwarzane celem skategoryzowania osób (rozpoznanie cech i intencji), znaczenie wartościujące jest
przetwarzane celem zdecydowania, czy tych osób unikać, czy dążyć od kontaktu z nimi (automatyczne,
natychmiastowe).
1) Oceny automatyczne
Wiele ocen wartościujących ma natychmiastowy i bezwiedny charakter, bo przenosimy oceny ze
schematów i przenosimy oceny z bieżących stanów oceniającego człowieka. Zidentyfikowanie spostrzeganego
człowieka jako uosobienia jakiejś kategorii czy schematu prowadzi nie tylko do aktywizacji prototypu, lecz
także do typowej reakcji afektywnej na egzemplarz danego schematu. W konsekwencji ocena spostrzeganej
osoby może być skutkiem przeniesienia reakcji z odpowiedniego prototypu na tę osobę.
Fiske – oceny schematopodobne pojawiają się, gdy:
a) wśród danych o oceniającym człowieku znajduje się identyfikator kategorii (np. mundur
policjanta), a dane o jego szczegółowych cechach albo nie dotyczą zawartości kategorii (np.
wędkarz), albo są z tą kategorią zgodne (np. wysoki);
b) identyfikator nie jest dany, ale konfiguracja cech jest tak charakterystyczna dla kategorii, że
automatycznie wywołuje ją z pamięci.
W obu wypadkach przestajemy interesować się dalszymi cechami specyficznymi dla danej osoby 
przeniesienie reakcji afektywnej typowej dla kategorii na osobę. Jeśli sprzeczne z kategorią  oddolna
identyfikacja danych.
Rola chamów w ocenianiu i spostrzeganiu ludzi rośnie, gdy (Fiske):
a) dany schemat był niedawno używany do formułowania ocen (duża dostępność pamięciowa);
b) schemat jest mało skomplikowany wewnętrznie (prototypowa reakcja afektywna silna, treści
jednoznacznie pozytywne/negatywne);
c) sąd jest wydawany w pośpiechu;
d) losy człowieka oceniającego nie zależą od ocenianego (można sobie pozwolić na pomyłki).
Drugi mechanizm – przenoszenie pozytywnego/negatywnego stanu oceniającego na ocenianego. Działa
głównie w odniesieniu do osób nieznanych, może być nieświadomy (Ferguson – prymowanie).
2) Oddolna integracja danych
Automatyczne oceny formułujemy gdy jesteśmy mało zainteresowani osobą ocenianą lub coś
przeszkadza nam w formułowaniu ocen.
Scalanie cząstkowych ocen o człowieku, bo każda informacja zawiera ocenę. Modele:
a) sumowanie;
b) uśrednianie;
c) ważone uśrednianie (Anderson) – ocena globalna jest wynikiem uśrednienia ocen cząstkowych
pomnożonych przez ich wagę. Waga oceny cząstkowej wyraża jej ważność – wielkość wpływu na
ocenę globalną. Najważniejszy wyznacznik wagi informacji – treść celu, z uwagi na który
formułujemy ocenę innego człowieka. WU pozwala też uwzględnić efekty kolejności
otrzymywanych informacji – najważniejsze początkowe (efekt pierwszeństwa).

22

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Niejednakowe traktowanie przez ludzi danych pozytywnych i negatywnych – asymetria pozytywno-


negatywna. Czapiński – składają się na to dwa efekty:
a) inklinacja pozytywna – formułujemy raczej pozytywne oceny; optymizm (gdy mowa o
przypuszczeniach, oczekiwaniach, teoriach; gdy integrujemy sprzeczne informacje o niewielkiej
intensywności; gdy oceny sprawczości);
b) efekt negatywności – większy wpływ informacji negatywnych niż pozytywnych na oceny ogólne
(gdy mowa o faktach; pesymizm ma źródło w realizmie; też przejaw strategii unikania ryzyka w
kontaktach interpersonalnych; gdy sprzeczne informacje o silnej wartościowości, bo koszty wad
mogą być duże; gdy oceny moralności).
Oba te efekty mogą działać niezależnie. Warunki najbardziej sprzyjające efektowi pozytywności 
integrowanie sprzecznych informacji dotyczących sprawności, słabo nasyconych wartościowaniem; efektowi
negatywności  silnie wartościowane informacje dt. moralności (Wojciszke, Brycz, Borkenau).
3) Tendencyjne sprawdzanie hipotez
Punktem wyjścia procesy oceniania jest zwykle mniej lub bardziej nieświadoma hipoteza co do tego,
jaka będzie formułowana ocena. Prowadzi to do tendencyjnego zbierania potwierdzających ją danych o osobie
ocenianej nieświadomie (Wojciszke). Źródła hipotez: motywacje, wiedza ogólna, wiedza o danej osobie, stany
emocjonalne. Hipotezy:
a) organizują proces poszukiwania danych w otoczeniu/pamięci (dane istotne, szukamy krócej gdy
zgodne, dłużej gdy sprzeczne);
b) decydują o interpretacji znaczenia danych i o sposobie ich ujednoznaczniania w wypadku
wieloznaczności (podciąganie do hipotezy);
c) decydują o wiarygodności danych (akceptacja danych prawdopodobnych);
d) zmieniają zachowanie autora hipotez w taki sposób, że osoby stanowiące obiekt hipotez mogą je
potwierdzać własnym postępowaniem (samospełniające się przepowiednie).
Nastawienie na poszukiwanie danych istotnych dla rozstrzygnięcia o prawdziwości hipotezy pozwala
szukać ego, co ważne, a ignorować to, co nieważne – strategia diagnostyczności, jest racjonalna.
Często tez poszukujemy głównie danych prawdopodobnych przy założeniu słuszności hipotezy i
ignorujemy dane sprzeczne – strategia konfirmacji.
Wojciszke – zdjęcie; odgadywanie, czy osoba lubiana, czy nielubiana + można pytać o to, jakie cechy
przypisali jej inni (jak najmniej pytań). Pytano o cechy silnie wartościujące (SD), stosowali też SK
(ładna/brzydka).
Hipotezy decydują też o tendencyjnej interpretacji danych obserwacyjnych. Stereotyp może
oddziaływać na spostrzeganie nie tyle jako źródło gotowych sądów o przedstawicielu stereotypizowanej grupy,
ile jako źródło hipotez, które utendencyjniają interpretację dwuznacznych danych.
Hipotezy prowadzą też do samospełniających się przepowiedni. Rosenthal, Jacobson  inteligencja
uczniów; test, oczekiwania nauczycieli. Etapy samospełniającej się przepowiedni:
a) sformułowanie błędnej hipotezy na temat obserwowanej osoby;
b) traktowanie tej osoby stosowanie do oczekiwań;
c) osoba ta zaczyna reagować na to zachowaniem, które potwierdza hipotezę obserwatora.
Warunki pobawienia się tej sekwencji: bezpośredni kontakt między obserwatorem a obserwowanym i
relatywnie większa zdolność tego pierwszego do narzucania własnej definicji sytuacji (Jussim).
Siła samospełniającej się przepowiedni jest jednak stosunkowo niewielka. Osoby obserwowane mogą
też zdawać sobie sprawę z negatywnych oczekiwań i skutecznie im przeciwdziałać.

Automatyczne połączenie spostrzegania z działaniem (Dijksterhuis, Bargh). Neurony lustrzane


(Rizzolatti) ułatwiają uczenie się nowych zachowań. Sama aktywizacja jakiejś cechy prowadzi do wzrostu
zachowań ją ujawniających, podobnie działa aktywizacja stereotypu. Do tych zmian nie jest potrzebna intencja
ani świadomy wysiłek, ale powiązanie prymowanego pojęcia z własnym Ja. Zmiany w roboczym Ja są
mediatorem wpływu prymowania na zachowanie wtedy, kiedy prymowane pojęcia mają charakter ogólny
(profesor, nie Einstein).

23

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 6. Spostr zeganie siebie

Elementy składające się na Ja:


a) własne ciało, jego obraz i ocena;
b) wiedza o sobie (struktura Ja);
c) tożsamość (nadaje ciągłość w czasie i zmieniających się sytuacjach; odróżnia od innych);
d) zdolność i skłonność do dokonywania wyborów oraz do działań celowych i samoregulacji;
e) ważni ludzie;
f) role, wartości, normy.

Tr eś ci za w a rte w J a
Różnorodność Ja fenomenologicznych – uświadamianych w danej chwili fragmentów/wersji Ja. Efekt
odniesienia do Ja – lepsze zapamiętywanie informacji odnoszących się do własnej osoby niż przetwarzanych w
inny sposób. Im bogatsza jest struktura wiedzy, do której odnosimy odebraną informację, tym więcej powstaje
skojarzeń w momencie jej przetwarzania, co później ułatwia przypominanie. Struktura Ja ma chronicznie
podwyższoną dostępność pamięciową. Efekt coctail-party – informacje dotyczące nas samych łatwiej do nas
docierają nawet w warunkach pochłonięcia uwagi czymś innym.
Ja to luźna struktura różnych ról i tożsamości społecznych, przekonań na własny temat i samoocen oraz
wartości i celów uznawanych za własne. Konteksty społeczne ujawniają coraz to inne obszary Ja.
Auto sc he ma ty
Markus – obszar Ja, w zakresie którego człowiek ma dobrze sprecyzowane poglądy i bogatą wiedzę o
sobie. W dziedzinach, które są dla nas ważne, ponieważ odróżniają nas od innych ludzi, definiują wartość naszej
osoby i dotyczy ich wiele podejmowanych przez nas aktywności. Wskaźnikiem wykształcenia autoschematów
jest krańcowość sądów o sobie w danej dziedzinie i uważanie dziedziny za ważną. Ludzie posiadający
autoschematy:
a) częściej oceniają nadchodzące informacje z uwagi na ich istotność dla tej dziedziny;
b) łatwiej przetwarzają informacje o sobie w tej dziedzinie;
c) lepiej zapamiętują informacje o sobie z tej dziedziny;
d) częściej dokonują przewidywań własnych zachowań w tej dziedzinie;
e) większy opór wobec informacji niezgodnych z już posiadanymi na własny temat w danej dziedzinie.
Autoschematy wywierają silny wpływ na przetwarzanie związanych z nimi informacji. Autoschematy trzeba
najpierw zaktywizować, czyli muszą stać się elementem pamięci operacyjnej (wydobywanie z długotrwałej) 
tworzenie Ja roboczego (część struktury Ja, która jest aktywna w danym momencie). Autoschematy decydują o
efektach aktywizacji pojęć (schematów, stereotypów itd.) pozornie niezwiązanych z Ja. Zawartość struktury Ja
decyduje o tym, czy aktywizacja takich pojęć faktycznie wpłynie na zachowanie, czy nie. Warunkiem wpływu
jest zgodność treści aktywizowanych z tymi, które są już zawarte w Ja. Np. aktywizacja pomocności ma
znaczenie tylko u tych, dla których pomaganie jest ważnym celem osobistym (Aarts).
J a rea l ne , i dea ln e, po w in no ścio w e
Ja realne – rzeczywiste informacje na swój temat. Ja idealne – jaki człowiek chciałby być. Ja
powinnościowe – jaki człowiek (swoim zdaniem) powinien być. Rozbieżność między I a R  emocje
depresyjne, np. gdy porażka; między P a R  syndrom pobudzenia (niepokój, strach, poczucie winy, wstyd),
np., gdy transgresja moralna (skrzywdzenie innego człowieka, złamanie normy moralnej).
Spo st rzeg a ni e sie b ie a i nny ch
Siebie widzimy w bardziej pozytywny sposób niż innych. Hipoteza aktor-obserwator – ludzie upatrują
przyczyny własnego postępowania w czynnikach zewnętrznych (sytuacyjnych), a cudzego w czynnikach
wewnętrznych. Ale: tak jest tylko dla zdarzeń negatywnych; dla pozytywnych odwrócenie.
Ludzie spostrzegają siebie w kategoriach sprawczych, a innych – we wspólnotowych. Wnioskując o
sobie bardziej opieramy się na własnych stanach wewnętrznych, niż na zachowaniu. Pronin, złudzenie
introspekcji. Wnioskując o sobie przeceniamy rolę intencji, które ignorujemy myśląc o innych. Wynika to z
tego, że mamy większą dostępność do własnych niż cudzych stanów wewnętrznych oraz z tego, że własne stany

24

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

traktujemy jako ważniejszą przesłankę do wniosków o sobie niż własne zachowania, co ulega odwróceniu
podczas wnioskowania o innych.
Badanie  1) zadeklarowanie intencji; 2) akt (ręka w zimnej wodzie – „zarabianie pieniędzy” na
dobroczynny cel), 3) ocena altruizmu. Intencja silną podstawą wnioskowania o własnym altruizmie, zachowanie
nie. Przy ocenianiu cudzego altruizmu – na odwrót (Kruger, Gilovich).
Niedostrzeganie deformacji we własnym przetwarzaniu informacji, chociaż widzimy to bez trudu u
innych.
Ró ż nic e w ro z u mie n iu cec h w ła sny ch i c u dzy c h
Cechy przypisywane sobie bardziej opierają się bardziej na treści stanów wewnętrznych; cechy
przypisywane innym – na zewnętrznych przejawach. Bo różne rodzaje treści są bardziej dostępne umysłowo,
gdy myślimy o sobie (myśli, uczucia), inne gdy myślimy o innych (zachowania). Niewiarowski, Karyłowski.
Własne cechy – wewnętrzne; bliska osoba – wewnętrzne i zewnętrzne; obcy – zewnętrzne.

Ge ne za : s ką d s ię bi erz e J a ?
Wn io s ki z w ła s neg o za c ho w a nia
Teoria autopercepcji, Bem – ludzie formułują sądy na własny temat podobnie jak na temat innych – na
podstawie zachowania i warunków, w jakich ono przebiega. W szczególności wyciągają wnioski o własnych
cechach zgodnych z zachowaniem, jeżeli dochodzi do niego w warunkach swobody wyboru. Wnioski z
własnego zachowania wymagają świadomych przemyśleń (ale dowody na to, że to zachodzi automatycznie,
nieświadomie  ołówek w zębach).
Raczej słaba przesłanka do wnioskowania o sobie samym, bo oceniamy siebie raczej na podstawie
uczuć i myśli niż zachowań. Samospełniające się przepowiednie.
Po ró w na n ia s po łe cz ne
Morse, Gergen – 1) wypełnianie kwestionariuszy przed rozmową kwalifikacyjną (skala mierząca
samoocenę); 2) w poczekalni z innym kandydatem (p. Czysty/p. Brudny); 3) skala samooceny.
Teoria porównań społecznych, Festinger – ludzie mogą zorientować się, jacy są, albo na podstawie
dowodów obiektywnych, albo przez porównanie z innymi. Nie zawsze porównujemy się do osób
porównywalnych. Chętniej wybieramy porównania w dół, szczególnie w sytuacji zagrożenia samooceny, bo to
pozwala ją obronić.
K ult ura : J a nie za le ż ne i w s pó łza l e żn e (M a r kus , K ita y a ma )
Kultury indywidualistyczne – nacisk na jednostkę, jej osiągnięcia, wartości bezpośrednio sprzyjające
interesom jednostki. Ja niezależne – definiowanie siebie poprzez to, co odróżnia nas od innych. Ekspresja
własnego niepowtarzalnego Ja, realizacja swoich celów podstawą pozytywnej samooceny, szczęścia. Wyrażanie
wprost swoich pragnień i oczekiwań.
Kultury kolektywistyczne – przynależność grupowa, harmonia społeczna, wartości służące bezpośrednio
interesowi wspólnoty. Ja współzależne – definiowanie siebie w kategoriach kontekstowo zmieniających się
relacji z innymi i odgrywanych ról społecznych. Zadanie: przynależenie do społeczności, realizować interesy
grupy, utrzymywać harmonijne relacje społeczne. Oczekiwanie, że inni domyślą się pragnień i oczekiwań.
Ja niezależne-współzależne są dynamicznymi odmianami tożsamości wszystkich ludzi, można je łatwo
aktywizować, np. przez wypisywanie różnic/podobieństw między sobą a osobami bliskimi, czytanie
opowiadania opisującego sprawcze lub wspólnotowe działania bohatera, wyszukiwanie zaimków pierwszej
osoby liczby pojedynczej lub mnogiej, układanie sensownych zdań z ciągów słów o treści sprawczej lub
wspólnotowej, podprogowe wyświetlanie słów o takiej treści.
Nisbett – opisywanie filmu o rybach; Japończycy – obiekty kontekstowe (z tła), Amerykanie – figury
na tle. Różnice w Ja niezależnym-wpółzależnym zależą od socjalizacji. Poszczególne kultury odmiennie
konstruują środowisko fizyczne i społeczne. Osoby, u których zaktywizowano Ja współzależne, są bardziej
skłonne spontanicznie zapamiętywać szczegóły kontekstu niż te, u których zaktywizowano Ja niezależne.

25

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Aktywizacja Ja niezależnego Aktywizacja Ja współzależnego


Rośnie ważność wartości indywidualistycznych. Rośnie preferencja wartości kolektywistycznych.
Dobrostan psychiczny uzależniony od osobistego Dobrostan psychiczny uzależniony do wypełniania
szczęścia, samospełnienia, sukcesu. Rośnie rola treści zobowiązań wobec grupy, pławienia się w chwale
sprawczych w bieżącej strukturze Ja. Myślenie o innych. Rośnie rola treści wspólnotowych,
sobie w kategoriach prywatnych. Przetwarzanie kolektywistycznych. Myślenie o sobie w kategoriach
informacji analityczne, kontrastujące, różnicujące. relacji, ról, przynależności do grup, kategoriach
publicznych. Przetwarzanie informacji uwzględnia
kontekst, holistyczne, asymilatywne (podobieństwa).
Aktywizacja Ja niezależnego-współzależnego ma, oprócz poznawczych, konsekwencje motywacyjne,
które przekładają się na różnice w zachowaniu. Kultury indywidualistyczne – większy dystans fizyczny podczas
interakcji społecznych, mniejsza skłonność do współpracy w rozwiązywaniu dylematów społecznych (sytuacji,
gdy wpsółpraca z innymi przynosi jednostce większe korzyści niż rywalizacja, a naraża na straty, gdy
zachowanie rywalizacyjne).

Fu n kcje J a
1 . In ter pe rso na l ne (s po łe czn e)
Neg o cj o w a n ie i utr zy my w a nie to żsa mo śc i
Wiedza o sobie i pamięć swojej biografii są podstawowymi wyznacznikami poczucia własnej
tożsamości. Rozpoznawanie własnej tożsamości przez innych  w każdej interakcji społecznej mamy jakąś
tożsamość, a te tożsamości są różne dla poszczególnych partnerów. Negocjowanie tożsamości w taki sposób,
żeby była najbardziej korzystna dla mniemania o sobie. Crawford, sytuacyjne przesunięcia tożsamości.
Sy mu l a cja p sy c hi ki i nn y ch
Odczytywanie cudzych zamiarów, uczuć i reakcji na nasze postępowanie. Przewidywanie cudzych reakcji
może się odbywać na podstawie wiedzy o własnych przeżyciach i zachowaniach, które pomagają wyobrazić
sobie przeżycia partnera. Dzięki Ja możemy rekonstruować psychikę innego człowieka.
Projekcja społeczna – skłonność do zakładania, że inni są do nas podobni, że mają podobne poglądy i cechy
do naszych, i że będą podejmować podobne do naszych decyzje (Robbins, Krueger). Efekt fałszywej
powszechności – przewidując cudze poglądy lub zachowania zakładamy, że są one przeważnie podobne do
naszych. Skłonność do dowartościowywania siebie. Selektywne kontaktowanie się z osobami podobnymi do nas.
Projekcja społeczna silniejsza w odniesieniu do osób należących do grup własnych. Przyczynia się do
faworyzowania grupy własnej i złudnego przekonania o jej jednorodności, nasila współpracę między członkami
grupy (bo założenie, że inni odwzajemniają nasze intencje). Ma zwykle charakter automatyczny.
2 . In t ra per so na l ne ( p sy c h icz ne)
Sa mo ko ntro la
Zamierzona i dowolna zmiana własnych reakcji. Paradoksalny efekt kontroli umysłowej, Wegner – próby
zahamowania myśli na jakiś temat skutkują hiperdostępnością tych myśli. Mechanizm kontroli umysłowej –
dwa procesy:
a) automatyczne monitorowanie (śledzenie) własnych myśli w poszukiwaniu niepożądanej treści bądź
treści blisko z nią skojarzonej. Wymaga stałej, choć słabej aktywizacji niepożądanego pojęcia; raczej
automatyczne;
b) kontrolowana interwencja – modyfikowanie myśli; aktywne i świadome zastępowanie niepożądanej
treści innymi myślami; kontrolowane.
Gdy dodatkowe obciążenie umysłowe  zaburzenie drugiego procesu, więc nasilenie myśli o tym, o czym
myśleć nie chcieliśmy.
Wyczerpanie woli (Baumeister, spadek zdolności do samokontroli w następstwie niedawnego jej
sprawowania) bywa przyczyną załamania/niedostatków samokontroli. Wydatkowanie siły woli w pierwszym
akcie samokontroli obniża wysiłek wkładany w drugie zadanie jej wymagające, zwiększa jego subiektywną
trudność i odczuwane podczas jego wykonywania zmęczenie oraz lekko wzmaga emocje negatywne.
Sprawowanie aktu samokontroli obniża poziom glukozy we krwi (można przeciwdziałać pijąc słodki napój). Siłę

26

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

woli można wyćwiczyć. Eksperyment z czekoladkami i rzodkiewkami, potem trudne zadanie, ile czasu nad nim
spędzili.
Akt samokontroli osłabia zdolność do kolejnych aktów woli niezależnie od ich treściowego związku 
wszystkie akty woli czerpią ze wspólnego źródła, Ja jako siły woli/Ja jako sprawcy czynów.
Reg ula cja za c ho w a n ia celo w eg o
Dokonywanie wyborów. Preferencje, standardy, postawy, wartości, przekonania o sobie są w Ja.
Przedmiotowa samoświadomość (Duval, Wicklund) – uwaga człowieka może być w dowolnym momencie
skoncentrowana albo na jakimś fragmencie świata zewnętrznego, albo na samym sobie. Ten ostatni stan to
przedmiotowa samoświadomość. Stan zaktywizowania Ja. Uświadamianie sobie własnych wartości, postawy,
własności, rozbieżności pomiędzy standardami a zachowaniem. W stanie autokoncentracji rośnie zgodność
zachowań z wartościami. Wywoływanie autokoncentracji: porównania społeczne, dokonywanie wyborów
wymagających uświadomienia sobie własnych preferencji, odbicie w lustrze, słuchanie nagrania ze swoim
głosem. Wtedy ludzie zachowują się w sposób bardziej zgodny z własnym Ja niż w warunkach kontrolnych.
Kofta – tylko w warunkach autokoncentracji ludzie tym bardziej pomagają nieznajomej osobie, im bardziej
cenią sobie prospołeczne wartości.
Ruminacje – natrętne powracanie do świadomości niechcianych myśli na temat własnych niepowodzeń i
negatywnych stanów emocjonalnych z przeszłości. Czynnik ryzyka depresji, częściej u kobiet.
Ludzie różnią się skłonnością do popadania w ten stan. Autokoncentracja to stan psychiczny,
samoświadomość to odpowiadająca mu cecha dyspozycyjna, która występuje w dwóch odmianach:
a) samoświadomość prywatna – nawykowa skłonność do skupiania myśli na własnych odczuciach i
myślach;
b) samoświadomość publiczna – nawykowa skłonność do myślenia o sobie jako o obiekcie społecznym –
jak jest się widzianym przez innych.
Oba rodzaje samoświadomości dodatnio korelują z doświadczaniem negatywnych emocji; korelacja
silniejsza dla samoświadomości publicznej. Im silniejsza samoświadomość, tym większa skłonność do
doświadczania negatywnego nastroju, zwłaszcza w obliczu zdarzeń negatywnych. Gdy zdarzenia pozytywne –
im silniejsza koncentracja na sobie, tym mniej negatywnych emocji. Samoświadomość prywatna – depresja,
publiczna – lęk.
Moskalenko, Heine. Ludzie oglądają telewizję, żeby poprawić sobie nastrój, przestać myśleć o sobie, bo
wtedy koncentrujemy się na akcji.

Ta kty ki a uto prez en ta cj i


Goffman – życie społeczne jako teatr. Kształtowanie wizerunku własnej osoby w oczach innych w służbie
trzech motywów (Leary, Kowalski):
a) osiągania materialnych i społecznych korzyści, których pozyskanie jest zależne od innych;
b) dowartościowania;
c) kształtowania pożądanej tożsamości osobistej.
Autoprezentacja jest podejmowana też wtedy, kiedy nie przynosi żadnych namacalnych zysków. Pozytywna
opinia innych pozwala jednostce utrzymać pochlebne zdanie na swój temat; kształtowanie pożądanej tożsamości.
Szmajke, Leary – warunki, w których jesteśmy bardziej skłonni do autoprezentacji:
a) im mocniej wierzymy, że sposób spostrzegania nas przed innych decyduje o osiągnięciu naszych celów
(osiąganie celów o charakterze publicznym, gdy inni ludzie kontrolują możliwość osiągania celu, gdy
przełożeni są obecni);
b) im bardziej zależy nam na celu kontrolowanym przez innych ludzi;
c) im mocniej zależy nam na aprobacie innych;
d) im większa jest rozbieżność między pożądanym a rzeczywistym obrazem naszej osoby, jaki mają inni
(większa skłonność po poniesieniu porażki);
e) u osób o dużej skłonności do obserwacyjnej samokontroli zachowania i samoświadomości publicznej.

27

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

1. Taktyki obronne – zachowania ukierunkowane na ochronę, utrzymanie lub obronę zaatakowanej lub
zagrożonej tożsamości i wartości naszej osoby. Pragnienie uniknięcia porażki. Ludzie o niskiej
samoocenie.
Samoutrudnianie – angażowanie się w działania, które obniżają nasze szanse sukcesu, ale zwalniają z
osobistej odpowiedzialności za porażkę, a w dodatku nasilają osobistą chwałę w przypadku powodzenia (Jones,
Berglas). Takim zachowaniem może być też pomaganie (Doliński). Zwłaszcza, gdy sytuacje zagrażające
poczuciu własnej wartości i gdy niepewność wyników. Np. zaniechanie wysiłku podczas przygotowywania się
lub wykonywania zadania, wybór bardzo trudnego zadania, wybór nieodpowiedniego partnera, pomaganie
rywalowi, alkohol, narkotyki. Też odczuwanie i demonstrowanie własnych słabości (lęk przedegzaminacyjny,
hipochondria). Skłonność do spostrzegania zadań jako trudnych, a warunków ich rozwiązywania jako
niesprzyjających.
Suplikacja (Jones, Pittman) – prezentowanie własnej bezradności w nadziei na uzyskanie pomocy od
innych – odwołanie się do normy odpowiedzialności społecznej (pomóż temu, którego losy zależą od ciebie).
Zwolnienie z przyszłych wysiłków; chętnie korzystają z tego osoby w depresji. Udawanie głupka.
Wymówki – zaprzeczanie intencji wyrządzenia szkody i/lub przekonywanie, że nie miało się kontroli nad
przebiegiem szkodliwego zachowania, co ma na celu pomniejszenie osobistej za nie odpowiedzialności. Chronią
przed spadkiem samooceny i popadaniem w negatywne emocje depresji i lęku, ale są negatywnie spostrzegane
przez innych. Np. alkohol jako „sprawca” jakiegoś niepożądanego zachowania
Usprawiedliwienia – akceptowanie własnej odpowiedzialności przy jednoczesnych próbach redefinicji
czynu jako mało szkodliwego albo dotyczącego w istocie czegoś innego niż szkoda. Przekonywanie, że są
długoterminowe korzyści większe niż krótkoterminowe szkody. Zaprzeczanie krzywdzie ofiary albo
utrzymywanie, że zasłużyła na swój los. Odwoływanie się do powszechności postępku, porównania. Redefinicja
czynu – spełnienie rozkazów, lojalność. Stosowane rzadziej niż wymówki.
Przeprosiny – akceptowanie własnej odpowiedzialności za szkodę i okazanie żalu osobie, której się ją
wyrządziło. Często wymuszane normami społecznymi, więc mogą być nieszczere, ale i tak prowadzą do
odbudowania pozytywnego wizerunku sprawcy, przynajmniej w oczach odbiorcy przeprosin (i szkody). Bardzo
skuteczne!
2. Taktyki asertywno-zdobywcze – ukierunkowane na zbudowanie, utrwalenie, pozyskanie jakiejś nowej
tożsamości naszej osoby. Motyw osiągnięcia sukcesu. Ludzie o wysokiej samoocenie.
Ingracjacja – wkradanie się w cudze łaski przez:
a) prezentowanie własnych cech wzbudzających sympatię;
b) schlebianie innym, komplementy;
c) konformizm;
d) wyświadczanie przysług (nieskuteczne).
Skuteczność spada, gdy skierowane do osób o wyższym statusie. Nasilenie gdy cudza sympatia bardzo
pożądana. Nie działa u obserwatorów zabiegu, działa u odbiorcy. Dylemat lizusa – im bardziej się staramy, tym
bardziej osoba zdaje sobie sprawę z technik autoprezentacyjnych. Rozwiązanie: prezentowanie poglądów
sprzecznych z opiniami partnera w mało ważnych sprawach, używanie pośredników do przekazywania
komplementów. Dylemat zróżnicowanej publiczności – rozwiązaniem jest segregacja widowni.
Autopromocja – przedstawianie siebie jako osoby kompetentnej, podkreślanie, że nasze dokonania są
większe, niż się wydaje, rzadko osiągane, pomimo poważnych przeszkód. Dylemat skromności – więcej
sympatii w cudzych oczach przydaje raczej pomniejszanie znaczenia własnych sukcesów niż chwalenie się nimi;
z drugiej strony ludzie mogą potraktować skromne autoprezentacje dosłownie lub jako wyraz niskiej samooceny;
Leary:
a) skromność skuteczniejsza po fakcie niż przed faktem;
b) umiarkowana skromność, nie krańcowa;
c) skromność skuteczna gdy audytorium i tak wie, że nam się udało;
d) wykazywanie, że odniosło się sukces, ale pomniejszanie jego wagi może przynieść odwrotny efekt do
zamierzonego.
Dylemat autentyczności – im bardziej pożądany w oczach innych obraz naszej osoby, tym bardziej odbiega
on od opinii, jaką mamy na swój temat. Dobrze przekazać informacje negatywne w początkowych fazach

28

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

interakcji – nie sprawiamy wrażenia, że coś ukrywamy. Omijanie niebezpiecznych tematów. Przedstawianie
siebie w sposób kłamliwy, ale zgodny z pożądanym wizerunkiem (u makiawelistów lub gdy wiemy, że jest to
dla nas korzystne, że nikomu nie szkodzi i nikt tego nie wykryje).
Autopromocja przez skojarzenie – obronny analog autopromocji; kojarzenie własnej osoby z pozytywnymi
zdarzeniami lub osobami. Cialdini – pławienie się w cudzej chwale. Skłonność do stawiania w pozytywnym
świetle obiektów lub osób, z którymi jednostka jest związana. Skłonność do tej techniki rośnie gdy zagrożenie
poczucia własnej wartości, maleje gdy podbudowywanie samooceny.
Świecenie przykładem – przedstawianie siebie jako osoby moralnej. Hipokryzja moralna – ludzie pragną
uchodzić za moralnych, ale nie chcą ponosić nawet niewielkich kosztów moralnego postępowania.
Zastraszanie – przestawianie siebie jako osoby agresywnej, nieprzyjemnej, groźnej, która może narobić
kłopotów, i od której niczego nie sposób uzyskać.

S kut ki a uto pr eze nta cj i


Większe lubienie „autoprezentera”, wykształcenie przez otoczenie takich wizerunków, na jakich mu
zależy. Większa skuteczność prób wpływu społecznego. Najważniejszy samo początek autoprezentacji. Raczej
mina niż maska (Szmajke), bo rzadko odbiega znacząco od przekonań osoby na własny temat.
Zmiana treści własnego Ja. Człowiek staje się taki, jakim przedstawia siebie innym. Podnoszenie
samooceny sprawcy aktów autoprezentacji.
Obserwacyjna samokontrola zachowań, Snyder – ludzie różnią się stopniem, w jakim chcą i potrafią
kierować własnymi zachowaniami ekspresyjnymi (werbalnymi i nie) oraz sposobem prezentowania się innym.
a) Silna samokontrola obserwacyjna – plastyczne zmiany zachowania, pragmatyczna wizja siebie.
b) Słaba samokontrola obserwacyjna – pryncypialna wizja siebie, brak plastyczności zachowania.
Skala Obserwacyjnej Samokontroli.

29

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 7. Samoocena

To afektywna reakcja na samego siebie. Ma dwoistą naturę:


a) cecha – trwałe ustosunkowanie się jednostki do samej siebie (jaka geneza, konsekwencje, funkcje?);
b) proces – bieżące wartościowanie własnej osoby ukierunkowane na cel, jaki stanowi pozytywny
wniosek na własny temat (motyw – wzbudzanie, wygaszanie).

Sa mo o ce na ja ko c ec ha
Trwała skłonność do wartościowania siebie w pozytywny lub negatywny sposób. Postawa wobec samego
siebie. Samoocena deklaratywna – świadome przekonanie nt. ogólnej wartości własnej osoby mierzone za
pomocą słownych deklaracji, jak dalece człowiek zgadza się z różnymi wartościującymi opiniami o sobie. Duża
stabilność czasowa i zgodność wewnętrzna. Skala Samooceny Rosenberga, Skala Samooceny jako Stanu do
badania. Koreluje z działaniami przemyślanymi. Samoocena deklaratywna ma dwuczynnikowy charakter:
a) lubienie siebie;
b) ogólne przekonanie o własnej kompetencji.
Samoocena ukryta – bezwiedny stosunek do samego siebie, który wynika nie ze świadomych opinii na
własny temat, ale z wartościowości obiektów skojarzonych z Ja. Ludzie nie zdają sobie sprawy z jej
pochodzenia. Niestała w czasie, nierzetelna. Pomiar pozytywności obiektów skojarzonych z Ja. Preferencja
własnych inicjałów, pomiar wielkości podpisu, prymowanie podprogowe, IAT. Korelacja samooceny ukrytej z
deklaratywną rożnie w warunkach, gdy deklaracje są dokonywane intuicyjnie, a spada, gdy trzeba powody
lubienia przemyśleć. Koreluje z działaniami automatycznymi.
Większość ludzi ma pozytywną samoocenę obu typów. Wysoka samoocena – pozytywna, niska –
ambiwalentna, bardziej plastyczna, podatna na nowe informacje.
Wy z na cz n i ki sa mo o ce n y
1) Genetyka – od 30 do 70%.
2) Powiązanie samooceny z cechami osobowości (neurotyzmu, ekstrawersja, sumienność).
3) Osiągane przez jednostkę rezultaty działań. Opieranie samooceny selektywnie na wybranych
dziedzinach. Informacje sprawcze istotnie oddziałują na samoocenę jednostki.
4) To, co myślą o nas inni, zwłaszcza osoby znaczące (symboliczny interakcjonizm).
Otrzymywanie wsparcia nasila poczucie bliskości, ale obniża nastrój. Może też wywołać spadek samooceny.
To, co człowiek myśli o sobie silnie koreluje ze spostrzeganymi przezeń opiniami innych na jego temat.

K o rela t y i ko ns e kw e ncj e sa mo o c eny


Poczucie i pragnienie wewnętrznej kontroli zdarzeń, motywacja osiągnięć, wytrwałość, potrzeba
aprobaty społecznej, zadowolenie z życia, skłonność do częstego przeżywania uczuć pozytywnych, a rzadkiego
– negatywnych. Lepsze samopoczucie psychiczne, zdrowie fizyczne, wyższy poziom osiągnięć życiowych.
Związek przyczynowy między samooceną a innymi zmiennymi – na podstawie:
a) badań podłużnych (Trzesniewski);
b) badań eksperymentalnych (podniesienie samooceny za sprawą informacji o niedawno odniesionym
sukcesie obniża lęk).
Cie mn e stro ny w y so kie j sa mo o ce ny
Jest dobra głównie dla jej posiadaczy, niekoniecznie dla innych.
Większa uwaga zwracana na kompetencje związane z funkcjonowaniem zadaniowym niż na
funkcjonowanie społeczne i interpersonalne konsekwencje działań; te różnice nasilają się gdy zagrożenie
poczucia własnej wartości. Wtedy ludzie o wysokiej samoocenie stają się nieprzyjaźni, aroganccy, usiłują
odbudować swoje poczucie niezależności i kompetencje.
Z wysoką samooceną jest dodatnio skorelowany narcyzm (nierealistycznie wysokie mniemani o sobie +
domaganie się niezasłużonego podziwu od innych + agresywna nadwrażliwość na krytykę; impulsywność).

30

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

M echa n iz my po d bu do w y w a nia sa mo o ce ny
Po ch le bn e są dy o so b ie
Człowiek przecenia siebie. Ludzie spostrzegają wybory innych w sposób realistyczny, a swoje –
nierealistycznie pochlebny. Efekt bycia lepszym niż przeciętnie – przeciętny człowiek sądzi siebie za lepszego
niż przeciętnie pod niemal każdym względem. Silniejsze przy cechach pozytywnych niż negatywnych,
moralnych niż sprawnościowych, kontrolowanych niż niekontrolowanych. Spada wraz ze spadkiem
abstrakcyjności porównań i wraz ze wzrostem natężenia osobistego kontaktu z obiektem porównań.
Obraz przeszłości jest zniekształcony w pochlebny dla nas sposób – lepiej pamiętamy informacje o
sukcesach niż o porażkach. Kwestionujemy wartość danych o negatywnym wydźwięku, akceptujemy te o
wydźwięku pozytywnym.
Atrybucje wewnętrzne wzmagają reakcje emocjonalne; stałość – oczekiwania skierowane w przyszłość;
globalność – zakres oczekiwań.
Wewnętrzne Zewnętrzne
Stałe Zmienne Stałe Zmienne
Globalne brak inteligencji złe samopoczucie nauczyciele są niskie ciśnienie
uprzedzeni
Specyficzne brak uzdolnień złe przygotowanie nauczyciel źle uczy egzaminator w
matematycznych do egzaminu złym humorze
Pesymistyczny styl wyjaśniania – najbardziej niekorzystny; przyczyny porażek stałe, wewnętrzne,
globalne, czynnik ryzyka depresji (Seligman).
Egotyzm atrubucyjny – skłonność do bardziej wewnętrznego wyjaśniania sukcesów, bardziej
zewnętrznego – porażek. Psychopatologie – obniżenie egotyzmu! Pochlebne sądy na swój temat są adaptacyjne.
Własne wady widziane jako bardziej rozpowszechnione, a zalety – bardziej wyjątkowe. Posiadane przez
siebie cechy – bardziej pozytywne i ważniejsze od tych, których nie mamy. Prototypy kategorii są budowane w
sposób pochlebny dla Ja – podmiot umieszcza posiadane przez siebie cechy w prototypach kategorii
pozytywnych, a kategorie negatywne zawierają cechy nieprzypisywane własnej osobie.
Teoria autoweryfikacji (Swann) – dążenie do zgodności między już istniejącymi przekonaniami o
sobie a nowymi informacjami na własny temat. Chętniej poszukujemy i lepiej zapamiętujemy informacje zgdone
niż niezgodne z posiadaną już koncepcją Ja. Dążenie do kontaktu z ludźmi, którzy myślą o nas podobnie jak my.
Gdy wysoka samoocena – motyw samooceny i autoweryfikacji działają w tym samym kierunku; niska
samoocena – motyw samooceny mówi, że informacja pochlebna dla Ja powinna być akceptowana, motyw
autoweryfikacji – odrzucana. Odpowiadające motywowi autoweryfikacji przyjmowanie informacji
niepochlebnej, a zgodnej z koncepcją własnego Ja wymaga dysponowania zasobami umysłowymi.
Autoweryfikacja jest reakcją przemyślaną i kontrolowaną, a akceptacja informacji pochlebnych jest raczej
automatyczna i spontaniczna.
Po ró w na n ia i re la cj e s po ł ecz ne
Porównania społeczne – porównania siebie z innymi. Rządzi nimi podtrzymywanie samooceny –
chcemy wypaść dobrze na tle innych (Wills). Porównujemy się głównie z tymi, którzy są „pod ręką”.
Model utrzymywania samooceny (MUS, Tesser) – jeżeli inna osoba otrzymuje lepsze wyniki od
jednostki, to ta ostatnia traci na samoocenie. Spadek samooceny na skutek porównań jest tym większy, im
większy sukces odniosła inna osoba i im bliższa jest ona jednostce. Ważność dziedziny, w której był sukces. Jak
osłabić zagrożenie i podtrzymać samoocenę?
1) Zmniejszyć różnicę między wynikami własnymi a cudzymi.
2) Nasilić/osłabić bliskość do innej osoby.
3) Zmienić spostrzeganie dziedziny jako ważnej/nieważnej dla definicji własnego Ja.
Pławienie się w cudzej chwale (Cialdini) – przyrost samooceny; tym większy, im bliższa osoba i im
większy jej sukces.

31

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Dy so na ns po zna w czy ( Fest i ng er)


Stan nieprzyjemnego napięcia, jakie powstaje wskutek wykrycia rozbieżności między różnymi
własnymi przekonaniami albo przekonaniami a zachowaniem. Reagujemy na takie rozbieżności, które naruszają
dobre mniemanie o sobie; redukowanie dysonansu bardziej charakterystyczne dla ludzi o wysokiej samoocenie.

Niezgodność Dysonans poznawczy -


przekonań - nieprzyjemny stan
psychologiczna emocjonalny o Reakcje usuwające
sprzeczność ważnych własnościach popędu, dysonans:
przekonań, pojawiająca wywołuje:
się na skutek: 1) zmiana postaw i
1) ogólną mobilizację opinii;
1) odebrania informacji organizmu;
lub myślenia; 2) uzasadanianie
2) motywację do jego zachowania sprzecznego
2) zachowania usunięcia (redukcji); z posstawą;
sprzecznego z postawą;
3) motywację do jego 3) zamrożenie decyzji.
3) podjęcia decyzji. antycypacyjnego
unikania.

Ludzie dążą do zgodności między różnymi przekonaniami o tej samej sprawie i spójności między
swoimi poglądami a postępowaniem. Jeżeli wskutek odebrania nowej informacji, myślenia lub własnego
postępowania pojawi się psychologiczna sprzeczność, pojawia się dysonans, który jest tym silniejszy, im
większa jest wywołująca go niezgodność, im ważniejszej dla człowieka sprawy on dotyczy i im bardziej
sprzeczne przekonania powiązane są z innymi przekonaniami człowieka.
Devine, Elliot – badania. Pod wpływem subtelnych nacisków zewnętrznych, szczególnie ze strony
innych ludzi, postępujemy w sposób sprzeczny z przekonaniem  jeśli nie jest wystarczająco duży, żeby
usprawiedliwić zachowanie, to dysonans będzie redukowany przez dostosowanie poglądów do zachowania.
Ocena zasadności podniesienia czynszu. Gdy człowiek czuje się osobiście odpowiedzialny za zachowanie
sprzeczne z własnymi poglądami, zaczyna dostosowywać poglądy do tego, co uczynił. Warunkiem koniecznym
jest spostrzeganie swoich zachowań jako niewymuszonych sytuacją (Aronson, Wieczorkowska).
Teoria dysonansu wyjaśnia, dlaczego ludzie dokonują racjonalizacji – dorabiają nieprawdziwe racje do
działań podjętych z innych przyczyn (słodkie cytryny – dobre strony nieprzyjemnych rzeczy i kwaśne winogrona
– złe strony czegoś, co jest przyjemne, ale niedostępne).
Każda swobodna decyzja, jeśli dotyczy ważnej sprawy, prowadzi do dysonansu (mądry i biedny czy
głupi i bogaty?). Dysonans podecyzyjny może być redukowany poprzez:
a) zmianę lub unieważnienie decyzji;
b) wprowadzenie przekonania, że konsekwencje możliwości wybranej i odrzuconej się pokrywają, albo że
są nieważne;
c) efekt zamrożenia decyzji – wzrost subiektywnej atrakcyjności opcji przyjętej i spadku atrakcyjności
opcji odrzuconej.
Auto a f ir ma cja
Potwierdzenie integralności, czyli ogólnej wartości osoby jako kogoś dobrze przystosowanego i
moralnego, sprawnego, dobrego idt. Steele – wykonanie dowolnego aktu autoafirmacji uodparnia na popadanie
w stan dysonansu.
W warunkach zagrożenia ludzie dążą do autoafirmacji w zakresie innego aspektu niż ten, który został
zagrożony. Przed popadaniem w dysonans chroni też ekspresja ważnych wartości, z którymi się utożsamiamy.
Afirmacja wyrażanych wartości. Przeniesienie treści myśli z zagrażającego na inny, pozytywny aspekt własnej
osoby też pomaga lepiej znosić zagrożenie.
Dobroczynne efekty autoafirmacji znikają, gdy zwróci się na nie świadomą uwagę!

Sa mo o ce na ja ko mo ty w
Motyw egotystyczny – motyw obrony, utrzymania i podwyższenia dobrego mniemania o sobie. Np.
podwyższanie wymagań przez osoby, którym właśnie udało się osiągnąć jakiś cel.

32

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Włą c za nie i w y łą c za n ie mo ty w u
Najsilniejszy czynnik włączający – koncentracja świadomej uwagi na sobie, wysoka samoocena jako
cecha. Gdy zagrożenie niepewnością u osób o wysokiej samoocenie rośnie efekt fałszywej powszechności.
Intensywne bronienie pozytywności własnej osoby gdy samoocena wysoka, ale niestabilna, gdy wysoka
deklaratywna, ale niska ukryta.
Egotyzm nasilany jest też przez zagrożenie poczucia własnej wartości. Egotyzm atrybucyjny występuje
tylko wtedy, gdy wyjaśniamy wyniki własne, nie cudze. Silniejszy egotyzm u mężczyzn, u ludzi o niższym
stanie niż inni obecni w danej sytuacji, u jednostek o wewnętrznym poczuciu kontroli, przy zadaniach trudnych i
ważnych, sprawnościowych.
Wielkość zagrożenia wartości Ja jest (obok wysokiej samooceny i koncentracji świadomej uwagi na
sobie) najważniejszym czynnikiem włączającym motyw samooceny.
Kompensacyjna reakcja na zagrożenie samooceny – podwyższanie chwilowej samooceny poprzez:
a) odrzucenie zagrażającej informacji;
b) skierowanie uwagi na inne informacje, pozwalające pobudować samoocenę.
Załamanie – faktyczne obniżenie oczekiwań związanych z własną osobą i dostosowanie samooceny do
zagrażającej informacji.
Co decyduje czy kompensacja czy załamanie: samoocena jako cecha. Wysoka – kompensacja, niska –
załamanie. Na dysonans wszyscy reagują kompensacją. Wysoka samoocena – nie reagują na wykluczenie
społeczne, niska – załamanie. Myśli o śmierci – kompensacja przy wysokiej samoocenie, załamanie przy niskiej.
Informacja o negatywnym wyniku zadania – kompensacja gdy wysoka samoocena, brak reakcji gdy niska.
Samonaprawa – faktyczne podniesienie wartości własnej osoby.
W razie zagrożenia ludzie automatycznie i bezzwłocznie odwołują się do różnych mechanizmów
podbudowania samooceny.
Reg ula cja sa mo o c eny
Podbudowanie samooceny za pomocą jednego z mechanizmów osłabia czasowo tendencję do
ujawniania pozostałych.  Ludzie nie maksymalizują poczucia własnej wartości, ale podtrzymują je na
zadowalającym poziomie.

Fu n kcje sa mo o ce ny
O chro na pr ze d l ę kie m
Teoria opanowywania trwogi (Pyszczyński, Greenberg, Solomon) – świadomość swojej śmiertelności
prowadzi do dwojakiego rodzaju obrony:
a) wiary w prawdziwość światopoglądu tworzonego przez własną kulturę (obietnica nieśmiertelności);
b) przekonania o własnym spełnianiu wyznaczanych przez ten światopogląd standardów (zasłużenie na
nieśmiertelność).
Wzmocnienie samooceny osłabia lęk wywołany myślami o śmierci oraz innymi zagrożeniami, bo
wzmocnienie samooceny hamuje dostępność myśli o śmierci, które nasilają skłonność do podbudowywania
samooceny na różne sposoby.
Ludzie jednak bardzo rzadko spontanicznie myślą o śmierci; samoocena pojawia się rozwojowo wcześniej
od lęku przed śmiercią; wyraźny spadek samooceny po 70. roku życia, a tweedy wysoka samoocena jest
najbardziej potrzebna jako ochrona przed trwogą.
Za p o b ieg a ni e w y kl uc ze ni u spo łe cz ne mu
Koncepcja samooceny jako socjometru – wskaźnika bieżącej akceptacji jednostki przez jej otoczenie
społeczne (Leary). Człowiek ma silną potrzebę przynależności i utrzymywania więzi społecznych. Samoocena
funkcjonuje jako socjometr, który:
a) monitoruje otoczenie społeczne z uwagi na sygnały odrzucenia i wykluczenia przez innych;
b) sygnalizuje jednostce wystąpienie takich sygnałów za pośrednictwem negatywnej reakcji afektywnej.
Ludziom nie zależy na wysokiej samoocenie jako takiej, ale na przynależności do wspólnoty, a samoocena
jest o tyle pożądana, o ile sygnalizuje jej możliwość. Zachowania wywołujące spadek samooceny lub

33

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

wywołujące takie emocje jak wstyd, depresja, poczucie bezwartościowości prowadzą do odrzucenia przez
innych.
Denissen – korelacja między średnią liczbą kontaktów społecznych a samooceną, badania. Najbardziej
dobroczynna dla samooceny liczba kontaktów społecznych w dniu poprzednim.
Ws po ma g a nie rea li za cj i ce ló w
Wysoka samoocena wiąże się w uogólnionym, podwyższonym prawdopodobieństwem sukcesu w
różnych dziedzinach życia. W fazie wybierania celu wysoka samoocena bywa szkodliwa (bo nierealistycznie
trudne), ale może też sprawiać, że jednostka będzie wybierała cele prorozwojowe. W fazie realizacji wysoka
samoocena jest pożyteczna.
Samoocena często działa na zasadzie samospełniającej się przepowiedni – wzrost samooceny  wzrost
subiektywnego prawdopodobieństwa sukcesu  nasilenie wysiłków  lepsze osiąganie celów  wzrost
samooceny.
Samoocena może odzwierciedlać faktycznie większe możliwości własnego działania. Wysoka
samoocena u ludzi o korzystniejszym układzie podstawowych cech temperamentalnych niższa reaktywność,
wyższa wytrwałość w działaniu (Lachowicz-Tabaczek, Śniecińska).
Samoocena rośnie wraz z subiektywni możliwościami działania, przy czym przekonanie o możliwości
działania może się opierać na przesłankach obiektywnych (cechy temperamentalne/umiejętności sprawcze) lub
subiektywnych (poczucie, że „dobrze mi idzie”). Główną funkcją samooceny jest wspomaganie człowieka w
realizacji jego celów, niezależnie od ich treści.
U znacznej większości ludzi samoocena jest pozytywna i zawyżona w stosunku do dowolnego
kryterium. Opiera się głównie na sprawczych własnościach człowieka. Nasze oceny i postawy w stosunku do
innych są zdominowane przez informacje wspólnotowe, bo z punktu widzenia biorcy są one ważniejsze od
sprawności. Dla sprawcy ważniejsze są sprawności. Ludzie w istocie ignorują własną wspólnotowość, chociaż
deklarują, że jest ona dla nich ważna i mają jej wiele.
Samoocena przypomina subiektywne poczucie szczęścia – zwykle umiarkowanie pozytywne i
umiarkowanie korzystne (korzyści szeroko rozlane).

34

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 8. Postawy

St r u ktu ra i po mia r po s ta w
Postawa człowieka wobec jakiegoś obiektu to względnie trwała tendencja do pozytywnego lub
negatywnego wartościowania przezeń tego obiektu. Może mieć charakter emocji, oceny, automatycznej reakcji.
Właściwości:
a) znak (+/-); d) ważność;
b) natężenie (większe/mniejsze); e) wewnętrzna zgodność;
c) siła; f) stopień powiązania z innymi postawami.
Postawa jest tym ważniejsza dla jej posiadacza, im bardziej jest powiązana z jego ja, wyznawanymi
wartościami i innymi postawami.
Trójskładnikowa definicja postawy:
a) stosunek emocjonalny (składnik uczuciowo-oceniający);
b) przekonania człowieka na temat danego obiektu (składnik poznawczy);
c) tendencja do pozytywnych/negatywnych zachowań w stosunku do obiektu (składnik behawioralny).
Ogranicza się to głównie do sytuacji, gdy obiekt postawy jest konkretnym przedmiotem/osobą. Zwykle
te składniki zlewają się, a postawy nabierają jednowymiarowego charakteru  wartościowanie, które może
pojawić się nawet pod nieobecność wiedzy o danym obiekcie. Ludzie ustosunkowują się do każdego
napotkanego bodźca w ciągu 0,25 s (Duckworth). Ma to znaczenie adaptacyjne – unikanie szkodliwych
bodźców, podobnie jak adaptacyjna jest zdolność do uczenia się ewaluatywnej wiedzy na temat obiektów,
podobnie jak przyswajamy różne inne informacje na ich temat.
Fazio – postawa to przechowywane w pamięci skojarzenie obiektu z jego oceną. Skojarzenie to może
być silne lub słabe. Siła skojarzenia obiektu z jego sumaryczną oceną może wzrastać w wyniku jego częstego
powtarzania, może też słabnąć na skutek częstego pojawiania się obiektu pod nieobecność ocen. Skojarzenia
silne nabierają automatycznego charakteru.
Stosunek do obiektu może wynikać z jego skojarzeń – wielokrotnego współwystępowania z jakimiś
innymi obiektami czy własnymi stanami lub z ich podobieństwa do czego (silne/słabe)ś; a także z jego ocen,
czyli zdań przypisujących obiektowi jakieś cechy (mają wartość logiczną). Gawronski, Bodenhausen.
Postawy utajone – oparte na skojarzeniach, powstają automatycznie w wyniku współwystępowania i
podobieństwa, nie są w pełni dostępne świadomości. Postawy deklaratywne – oparte na rachunku zdań, powstają
w wyniku myślenia, są w pełni świadome, można wyrazić w języku; mierzone za pomocą słownych deklaracji
(skala Likerta, dyferencjał semantyczny), ale: badany może nie zdać faktycznej odpowiedzi + ludzie starają się
wypaść dobrze w oczach własnych i oczach pytającego. Jak obejść świadomość?
a) Prymowanie afektywne – aktywizowanie obiektu postawy przez jego krótką ekspozycję, a potem
mierzenie czasu decyzji, czy wyświetlone tuż potem słowo ma znaczenie pozytywne, czy negatywne
(Fazio). Czas między bodźcami – max 300 ms (żeby nie można było sformułować świadomej intencji).
b) Pomiar aktywności elektrycznej mięśni twarzy (elektromiografia) w reakcji na pojawienie się obiektu
postawy. Gdy pozytywna postawa – wzrost aktywności mięśni odpowiadających za ekspresję radności;
negatywna – mięśnia marszczącego brwi (gniew).
c) Neuroobrazowanie – aktywne obszary w mózgu na pojawienie się jakiegoś obiektu.
Miary utajone miały pozwolić dotrzeć do nieświadomych postaw niedostępnych introspekcji, postaw
mniej podatnych na zniekształcenia wynikające z aprobaty społecznej, postaw pierwotnych, wcześnie
wyuczonych.
IAT (test postaw utajonych, Implicit Atitiude Test; Greenwald, McGhee, Schwartz) – opiera się na
tym, jak szybko badani klasyfikują obiekt, kiedy występuje razem z czymś pozytywnym lub negatywnym.
Postawy utajone mają słaby związek z deklaratywnymi, ale ten związek rośnie, kiedy miary
deklaratywne mają charakter spontaniczny, kiedy deklaracje dotyczą uczuć, kiedy mamy pewność, że oba
pomiary odnoszą się do dokładnie tych samych obiektów. Wyniki miar utajonych są bardziej podatne na
kontekst niż deklaratywne. Postawy utajone nie mają wartości logicznej. Jeśli oceny okażą się fałszywe, postawa

35

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

deklaratywna może zostać odrzucona lub zmieniona, ale nie zmienia to postawy utajonej, dlatego te postawy
pozwalają przewidywać wiele spontanicznych zachowań.

Ge ne za po s ta w
Prze ko na n ia
Założenie o postpoznawczości postaw – pogląd, że nasz stosunek emocjonalny do obiektu wynika ze
świadomych przekonań o jego zaletach/wadach. Fishbein, Ajzen – model postawy doskonale racjonalnej.
Przekonanie – przypisanie obiektowi postawy dowolnej własności w wyniku obserwacji, wnioskowania lub
otrzymania stosowanej informacji od jakiegoś nadawcy. Własność taka może być przypisywana z różną siłą.
Każde przekonanie implikuje pewną cząstkową ocenę obiektu postawy, w zależności od wartościowości jego
cechy, o którą idzie. Ogólna postawa wobec obiektu równa się sumie iloczynów siły przekonań i ocen
cząstkowych implikowanych przez owe przekonania. Równanie Fishbeina:
P x = Σ pi o i
P – postawa; x,p – i-te przekonanie posiadacza postawy na temat obiektu, czyli subiektywne
prawdopodobieństwo, że obiekt x ma cechę i, o – ocena cząstkowa cechy i.
Na podstawie znajomości siły przekonań i ich ocen cząstkowych można przewidzieć postawę
wyznawcy tych przekonań wobec danego obiektu.
E mo cje
Nasze uczucia niezależne od sądów. Postawy mogą pojawiać się bez pośrednictwa przekonań. Siła
skojarzenia równoznaczna z siłą postawy, której wskaźnikiem może być np. czas reakcji na pytania o ocenę
obiektu.
Warunkowanie ewaluatywne – podstawowy mechanizm wykształcania skojarzeń. Pojawienie się
obiektu przed dowolnym obiektem pozytywnych lub w jego towarzystwie prowadzi do wykształcenia się
pozytywnej postawy wobec tego obiektu (i tak samo z negatywnym). Walther – badania. WE polega ba
bezpośrednim kształtowaniu stosunku emocjonalnego do obiektu. Kiedy jednak postawie towarzyszy spora
wiedza, ulega ona słabszej zmianie pod wpływem warunkowania klasycznego niż w przypadku obiektów, o
których nic nie wiemy. WE jest rzetelne, umiarkowanej wielkości; pojawia się w podobnym natężeniu przy
wszystkich modalnościach zmysłowych. Szczególnie silne, gdy bodźcem bezwarunkowym są wstrząsy
elektryczne.
Warunkowanie sprawcze – uczenie się znaczenie pierwotnie obojętnej reakcji dzięki temu, że zwykle z
jej powodu pojawiają się zdarzenia pozytywne lub negatywne. Ograniczony zakres stosowalności bo wymaga
obserwacji zachowania danej jednostki i stosownego zmieniania działań dysponenta nagród i kar.
Zjawisko samej ekspozycji (Zajonc) – im częściej jakiś obiekt jest eksponowany, tym bardziej jest
lubiany. Po takich obiektach nie spodziewamy się nieprzyjemnych niespodzianek. Działa nawet wtedy, kiedy
obiekty są eksponowane podprogowo. Wzrost lubienia bodźców wskutek samej ekspozycji jest wtedy nawet
silniejszy. Zjawisko to tkwi u podłoża skuteczności wielu reklam; powtarzanie sloganów reklamowych prowadzi
także do wzrostu przekonania o ich prawdziwości  efekt prawdziwości – jest umiarkowanej wielkości; siła
rośnie, gdy podczas początkowej ekspozycji twierdzenia są przetwarzane raczej płytko.
Wyjaśnienie obu ww. efektów  płynność przetwarzania informacji – informacje już napotkane są
przetwarzane łatwiej niż nowe, co samo w sobie budzi pozytywne emocje, te zaś są odczytywane jako dowód
większej atrakcyjności danego bodźca czy prawdziwości stwierdzenia.
Warunki zjawiska samej ekspozycji:
a) obiekt musi na wstępnie być neutralny/nieawersyjny;
b) obiekt nie może być eksponowany bez przerwy, bo to prowadzi do znudzenia;
c) obiekty złożone bardziej zyskują przy powtarzaniu ich eskpozycji niż obiekty proste;
d) ESE jest najsilniejszy w odniesieniu do słabo znanych obiektów.
Za c ho w a n ia
Teoria autopercepcji postaw, Bem. Jeśli jednak własne zachowanie człowiek spostrzega jako silnie
uzależnione od sytuacyjnych warunków, które je w widoczny sposób wywołują i wyjaśniają, to nie staje się ono
przesłanką do wnioskowania o swoim ustosunkowaniu, a przyczyna jest upatrywana w sytuacji.

36

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Warunki: początkowa postawa (sprzed zachowania) musi być słaba i mało wyrazista dla jej posiadacza;
zachowanie musi być spostrzegane jako niewymuszone zewnętrznymi naciskami.
Gdy wskaźniki wewnętrzne słabe, mało wyraźne, wieloznaczne – szukamy zewnętrznych; gdy
zachowanie uzależnione od sytuacji, nie wnioskujemy o cechach (Fazio, Herr, Olney – badanie, zachowania
religijne teraz/w dzieciństwie). Doliński – zmiany spostrzegania siebie pojawiają się nawet wskutek zachowań,
które nie doszły do skutku.

K o n se kw e nc je po sta w
Przetw a rza n ie info r ma cji
Ułatwienie i deformowanie przetwarzania informacji. Nie trzeba na nowo za każdym razem
ustosunkowywać się do obiektu – podejmujemy decyzje szybciej, z mniejszym wysiłkiem. Jeśli mamy silną
postawę wobec danego obiektu, to z większym trudem zauważamy zachodzące w nim zmiany, a przede
wszystkim popadamy w tendencyjne przetwarzanie informacji na jego temat (w poszukiwaniu informacji,
interpretacji danych, wyciąganiu z nich wniosków i ich zapamiętywaniu). Sorokowski  ocena wzrostu
polityka + stosunek; nie działało u tych, którzy byli znani z niskiego/wysokiego wzrostu.
Teoria dysonansu poznawczego – w celu potwierdzenia słuszności własnych poglądów aktywnie
poszukujemy informacji zgodnych z postawami, unikamy informacji sprzecznych. Hipoteza selektywnej
ekspozycji – unikanie argumentów sprzecznych z postawą; zanika w warunkach wymuszających bezstronność,
gdy sprawa jest dla nas mało ważna, gdy jesteśmy przekonani, że łatwo poradzimy sobie z kontrargumentami,
gdy przygotowujemy się do zmiany własnego poglądu.
Samo pojawienie się obiektu powoduje aktywizację postawy. Dzięki temu inaczej przetwarzamy
informacje nt. obiektu i o współwystępujących z nim zdarzeniach. Badanie – Fazio, Powell, Herr, zagadki.
Wpływ reakcji uczuciowej aktywizowanej przez pojawienie się obiektu postawu jest automatyczny
(bezwiedny) i niespecyficzny  Bargh.
Nawet jednoznaczne argumenty są uważane za słabsze, kiedy zaprzeczają dobrze utrwalonej postawie.
Edwards, Smith – argumenty zgodne z własną postawą są przetwarzane którcej i w sposób bardziej
automatyczny.
Za c ho w a n ie
Abelson/Wicker(?) – hotele i przyjmowanie Chińczyków. Średnia korelacja postaw z zachowaniem
wynosi 0,39  muszą istnieć jakieś dodatkowe czynniki decydujące o tym, że czasami postawy wpływają na
zachowanie, a czasami nie. Poszukiwanie tych czynników przyporządkowane jednej z trzech strategii.
1) Strategia metodologiczna – dopasowanie metod pomiaru postaw i zachowania.
Zakłada, że zgodność postaw z zachowaniem jest w rzeczywistości duża, natomiast wiele badań nie jest
w stanie jej wykazać, ponieważ albo posługują się one pojedynczymi aktami behawioralnymi jako wskaźnikami
zachowania, albo porównują szczegółowe zachowania z ogólnymi postawami. Remedia  agregacja danych o
zachowaniu/konkretyzacja mierzonej postawy.
Nawet pojedyncze zachowanie może być dobrze przewidywane, jeśli tylko stanowiąca źródło
przewidywań postawa jest równie szczegółowa jako ono samo (Ajzen, Fishbein). Ponieważ postawa wobec
określonego działania skierowanego na obiekt jest zwykle konkretniejsza od ogólnej postawy wobec tego
obiektu, ta pierwsza jest lepszy predyktorem działania niż ta druga.
2) Strategia poszukiwania moderatorów zgodności (dodatkowych czynników, od których występowanie
zależności zależy).
Mogą się one wiązać z cechami sytuacji, zachowania lub postawy. Abelson – trzy typy sytuacji:
a) indywidualizujące – warunki umożlwiające zachowanie się zgodne z naszymi preferencjami,
nakłaniające do myślenia o sobie lub o własnych poglądach i zachęcające do wykorzystywania
płynących stąd wniosków w swym działaniu. Np. warunki autokoncetracji, owocujące wzrostem
zgodności zachowania z własnymi poglądami. Podobny wpływ wywiera sytuacyjnie wzbudzone
myślenie o swojej postawie tuż przed wykonaniem związanego z nią zachowania;
b) dezindywiduuące – warunki, w których następuje czasowe nasilenie identyfikacji jednostki z jakąś
grupą, jej symbolami i wartościami w takim stopniu, że osobiste wartości i opinie osoby przestają

37

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

regulować jej zachowanie (demonstracja, strajk). Zgodność zachowania z indywidualnymi poglądami


czy postawami poszczególnych członków grupy zanika w tych warunkach;
c) skryptowe – warunki, które mniej lub bardziej automatycznie inicjują gotowy już ciąg działań, czyli
skrypt, dobrze utrwalony i mniej więcej jednakowy dla wszystkich osób go posiadających (np.
egzamin, pogrzeb).
3) Strategia poszukiwania mediatorów (procesów psychicznych, za pośrednictwem których postawy wpływają
na zachowanie).
Cechy postawy decydujące o zdolności postawa-zachowanie: ważność, bezpośredniość genezy
postawy, stopień jej wewnętrznej jednorodności.
Model Fazio. Postawy mogą wpływać na
zachowanie, kształtując albo sposób spostrzegania ich
obiektu, albo świadome intencje zachowania się w ten,
a nie inny sposób wobec niego. Spostrzeganie –
wpływ postawy na sposób spostrzegania jej obiektu,
na interpretację jego zachowań, na selektywność
zapamiętywania dotyczących go danych; aktywizacja
postawy.
Wzrost zgodności zachowania z postawą
wskutek wzmacniania postawy, np. przez nasilanie
skojarzenia między widokiem obiektu postawy a
emocjonalnym doń stosunkiem wskutek
wielokrotnego przypominania o tym skojarzeniu.
Zgodność ta rośnie także wtedy, kiedy postawa
niekoniecznie jest silna, ale kiedy ją sobie
przypomnimy tuż przed podjęciem krytycznego zachowania.
Automatyczny, nieświadomy charakter procesów psychicznych pośredniczących między samą postawą
a wyrażającym ją zachowaniem.
Teoria działań przemyślanych (Ajzen, Fishbein) – zachowanie stanowi bezpośrednią konsekwencję
świadomej intencji działającego człowieka. Treść intencji uwarunkowana jest postawą wobec danego działania
(zależy od przekonania, ze działanie prowadzi do określonych rezultatów i od ich oceny) oraz subiektywną
treścią dotyczących go norm społecznych. Taka subiektywna norma zależy od przekonania człowieka, że inni,
ważni dla niego ludzie uważają, ż powinien się w dany sposób zachować oraz od motywacji do ulegania tym
wymaganiom. Zgodność rzeczywistego zachowania z postawą tym większa, im słabiej intencja jest uzależniona
od nrom obowiązujących w danej sytuacji.
Intencje zależą jednak nie tylko od postawy wobec zachowania i subiektywnej nomy, ale też od
spostrzeganej kontroli zachowania. Ajzen – teoria działań planowych. Intencje odgrywają dużą rolę w
wypadku zachowań rzadko wykonywanych.
Procesy pośredniczące między postawą a zachowaniem:
a) postawa może decydować o ukształtowaniu świadomej intencji działania w określony sposób (gdy
istnieje motywacja do przemyślenia konsekwencji własnej postawy + warunki do tego);
b) może też utendencyjniać spostrzeganie aktualnych własności jej obiektu, co prowadzi do odpowiednio
pozytywnych lub negatywnych zachowań skierowanych na obiekt (automatyczne, pod nieobecność
motywacji/możliwości przemyślenia decyzji).
Ludzie reagują oporem na perswazję traktowaną jako próba odebrania im wolności i swobody wyboru,
np. slogany reklamowe. Opór przed próbami perswazji jest nieświadomy.

38

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Teo rie z mia n po s ta w


Pro ce s ua l ny mo d el pe r sw a zji, M cG ui re
Ostateczny efekt komunikatu perswazyjnego
zależy od pięciu etapów jego przetwarzania:
1) Uwaga
2) Zrozumienie treści
3) Uleganie argumentom
4) Utrzymywanie zmienionej postawy
5) Wykorzystanie jej w zachowaniu
Wystąpienie każdego procesu jest uwarukowane
zaistnieniem etapu poprzedniego. Szeroki zakres modelu – pozwala uwzględnić większość z wyznaczników
skuteczności perswazji, a także wyjaśnić sprzeczne efekty tego samego czynnika, gdyż ta sama zmienna może w
różny sposób wpływać na poszczególne etapy perswazji.
Gdy argumentacja jest złożona, to im większa inteligencja odbiorców, tym większa jest ich zdolność do jej
zrozumienia, a w konsekwencji – tym większa zmiana postawy. Gdy argumentacja prosta/brak, inteligencja nie
wpływa na zrozumienie przekazu, ale oddziałuje na zdolność do formułowania własnych kontrargumentów –
hamuje uleganie przekazowi. Eagly, Warren – badanie.
Model ten zakłada, że zmiana postaw jest efektem przemyślanego i świadomego przetwarzania informacji.
Dwuczynnikowy model perswazji – odbiór i uleganie.
Teo rie dw u to ro w o śc i p ersw a zj i
Model szans rozpracowania przekazu,
Petty, Cacioppo. Zmiana postawy może dochodzić
do skutku dwoma różnymi torami:
a) Centralny tor perswazji ma u swoich
podstaw staranne i przemyślane przetwarzanie
informacji zawartej w przekazie, a podstawową
przesłanką skuteczności tegoż jest ego zdolność do
wywoływania przychylnych reakcji poznawczych
odbiorcy. Zmiana zależy od jakości argumentacji,
ma trwały charakter, jest odporna na
kontrpropagandę, wprowadzana przez odbiorcę w
jego zachowanie.
b) Peryferyjny tor perswazji opiera się na
powierzchownym zidentyfikowaniu jakiegoś
sygnału sugerującego pozytywny/negatywny
stosunek do stanowiska oferowanego w przekazie.
Rozpoznanie takiego zachęcającego do uległości
sygnału powoduje przesunięcie postawy odbiorcy
w kierunku stanowiska oferowanego w przekazie, zmiana ta nie ma jednak charakteru trwałego, łatwo
zanika wskutek późniejszej kontrpropagandy, rzadko jest wprowadzana w zachowanie.
Chaiken – systematyczne przetwarzanie informacji ma charakter przemyślany i głęboki, przetwarzanie
heurystyczne to chodzenie na skróty, zastępowania systematycznej analizy argumentów prostymi,
automatycznie wykorzystywanymi regułami typu „im więcej argumentów, tym lepiej”. Różnica  poziom
rzeczywistego rozpracowania przekazu i zawartej w nim argumentacji. Rozpracowanie silne przy centralny,
słabe przy peryferyjnym torze perswazji. Odmienność skutków wywołanych przez argumentację silną (wzbudza
więcej reakcji przychylnych niż nieprzychylnych) i słabą (nie ma przewagi reakcji przychylnych). Jeżeli
odbiorcy bardziej zmieniają poglądy przy argumentacji silnej niż słabej centralny tor perswazji; jeśli nie ma
takiej różnicy  peryferyjny tor.
Szanse rozpracowania przekazu rosną, kiedy odbiorca jest motywowany do jego przetwarzania, kiedy
jest w stanie to zrobić. Obecność dystraktorów może uniemożliwić świadome, a wymusić automatyczne
przetwarzanie informacji.

39

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Szeroki zakres teorii dwutorowości perswazji – pozwalają wyjaśniać wpływ wywierany na perswazję
przez liczne zmienne i zgrupować je w trzy kategorie:
1) zmienne wpływające na wnioski wyciągane przez odbiorcę w trakcie rozpracowywania przekazu, gdy
perswazja toczy się torem centralnym, np. jakość argumentacji, liczba nowych argumentów, sposób
organizacji przekazu;
2) sygnały ulegania/nieulegania przekazowi, gdy perswazja toczy się torem peryferyjnym, np.
wiarygodność/atrakcyjność nadawcy, jego podobieństwo do odbiorcy, długość przekazu, reakcje
współodbiorców;
3) zmienne oddziałujące na perswazję dzięki wpływowi na szanse rozpracowania przekazu (którym torem
potoczy się perswazja) – wyznaczają motywację/zdolność.
Vicary – reklamy mogą oddziaływać na podświadomość; nie udało się zreplikować. Podprogowe
oddziaływania działają tylko wtedy, gdy są proste. Karremans – podprogowa ekspozycja marki działa, gdy
człowiek jest już zmotywowany do konsumpcji.

Wy z na cz n i ki z mia ny p o sta w
Na da w ca
1) Kompetentny
Nadawcy mało kompetentni mogą wywołać
efekt bumerangowy – zmiany w kierunku odwrotnym
do zamierzonego. Wiarygodność nadawcy jest
sygnałem przekonującej treści przekazu, który podnosi
skuteczność perswazji tylko przy peryferyjnym jego
przetwarzaniu. Kiedy jednak istnieje możliwość i
motywacja do przetwarzania argumentów, to ich siła,
a nie wiarygodność źródła decydują o skuteczności
perswazji.
2) O czystych intencjach
Ujawnienie perswazyjnej intencji nadawcy w
tracie dokonywania perswazji prowadzi do odrzucenia przekazu jednie wtedy, jiedy nadawca głosi poglądy
sprzeczne z początkową postawą odbiorcy.
3) Atrakcyjny
Niezależnie od powodu atrakcyjności nadawcy. Skłonność do przypisywania mu czystych intencji,
przenoszenie pozytywnych emocji z nadawcy na jego poglądy zawarte w przekazie.
4) Podobny do odbiorcy
Tr eś ć prze ka z u
1) Siła argumentacji
Silna, gdy skutecznie zmienia albo natężenie przekonań odbiorcy o obiekcie postawy, albo znak i
intensywność cząstkowych ocen wynikających z przypisanych obiektowi przez odbiorcę cech. Silna
argumentacja przekonuje, że:
a) obiekt postawy ma pozytywne cechy i nie ma negatywnych;
b) charakterystyczne cechy dla obiektu są pozytywne, nie negatywne.
Miara siły argumentacji  oceny dokonywane przez badanych pilotażowych/oszacowania
przeprowadzone na podstawie reakcji poznawczych pilotażowych odbiorców.
Zanik oddziaływania silnej argumentacji gdy brak motywacji lub możliwości przetrwania informacji.
2) Liczba argumentów i ich powtórzeń
Im więcej argumentów tym większa skuteczność przekazu, bo silniejsza wymowa, większy nacisk na
odbiorcę. Gdy tor centralny – wzrost liczy argumentów działa korzystnie tylko wtedy, gdy są one silne.
Początkowo wzrost liczby argumentów nasila zmianę postaw, jednak dalszy wzrost powoduje jej osłabienie.
Zanik korzystnych skutków wzrostu liczby argumentów następuje szybciej przy sprawach dobrze znanych
odbiorcy.

40

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

3) Odwoływanie się do emocji


Emocje pozytywne – wzrost skuteczności przekazu. Słaby i silny strach – mała zmiana postaw,
umiarkowany – największa. McGuire – strach wywoływany przekazem wzbudza dwie wzajemnie znoszące się
tendencje  nasila skłonność do ulegania przekazowi i obniża skłonność odbiorcy do odbierania przekazu.
Unikanie przekazu lub motywowany sceptycyzm (skłonność do podważania wiarygodności przekazu).
Faktyczna zmiana postaw rośnie tylko dopóty, dopóki zwiększająca się awersyjność przekazu nie zmusi
odbiorcy do przerwania kontaktu z przekazem lub podważenia jego wiarygodności.
Leventhal – tendencja do obierania przekazu zanika szybciej w miarę wzrostu siły strachu, gdy
odbiorcy brak wiary w możliwość poradzenia sobie z zagrożeniami, o których mowa. Przyczynia się do tego
niska samoocena odbiorcy.
Najbardziej skuteczne jest wyposażenie przekazu w szczegółowe, konkretne wskazówki, jak poradzić
sobie z zagrożeniami, o których mowa.
O rg a n iza cja p rze ka z u
1) Kolejność argumentacji
Efekt pierwszeństwa (gdy pierwszy i drugi przekaz następują bezpośrednio po sobie, ale pomiar
postawy odroczony w czasie; gdy ten sam nadawca podaje oba przekazy; gdy informacje w nich zawarte nie
były uprzednio znane odbiorcy), efekt świeżości (gdy między pierwszy i drugim przekazem długa przerwa,
pomiar postaw zaraz po drugim przekazie; gdy informacje były już znane; gdy odbiorca zostanie uprzedzony o
deformacjach wynikających z efektu pierwszeństwa).
2) Liczba nadawców
Uleganie wpływowi społecznemu rożnie wraz z liczbą osób go wywierających. Kilku nadawców po
jednym argumencie. Pojawienie się nowego nadawcy silniej przyciąga uwagę do wygłaszanego przezeń
następnego argumentu. Przewaga licznych nadawców nad pojedynczym znika, gdy dystraktory.
Śro de k prz e ka zu
Przekazy proste mogą być jednakowo dobrze rozumiane przy każdym medium  zyskują w miarę
wzrostu „żywości” środka przekazu. Komunikaty złożone najłatwiej zrozumieć w formie pisanej.
Im żywszy środek przekazu, tym bardziej widoczna dla odbiorcy zarówno duża, jak i mała
wiarygodność nadawcy.
O d bio r ca
Ta sama cecha odbiorcy może w odmienny sposób oddziaływać na przebieg różnych etapów procesy
perswazji, przede wszystkim na odbiór i uleganie przekazowi.
Samoocena umiarkowana – większa zmiana postaw niż niska/wysoka samoocena. Niska samoocena –
duża skłonność do ulegania, mała do odebrania. Wysoka samoocena – duża skłonność do odebrania, mała do
ulegania.
Kluczowym procesem jest też przetwarzanie argumentacji zawartej w przekazie. Identyczna informacja
silniej wpłynie na postawę i zachowani, kiedy podkreśla raczej pozytywny niż negatywny charakter propozycji
(pomaga połowie/nie pomaga połowie).
Van ‘T Riet  ujęcie przekazu w kategoriach straty w przeciwieństwie do zysku z jednej strony
hamuje pozytywne emocje, co nasila akceptację przekazu i zmienia postawę, a to modyfikuje intencję
zachowania. Z drugiej strony nasila to też emocje negatywne, które bezpośrednio wpływają na intencję. Po
uwzględnieniu emocji zanika bezpośrednia ścieżka między sposobem ujęcia przekazu a postawą i intencją
zachowania. Sposób ujęcia przekazu działa na postawę i intencję wyłącznie za pośrednictwem wzbudzanych
emocji.

41

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 14. Prospołeczność.

65

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 15. Agresj a

Agresja – zachowanie ukierunkowane na zadanie cierpienia innemu człowiekowi, który jest


motywowany do jego uniknięcia.
a) Wroga (gniewna) – cierpienie ofiary jest głównym/jedynym celem sprawcy; motorem – gniew.
b) Reaktywna – cierpienie ofiary jest głównym/jedynym celem sprawcy; nieplanowana reakcja na bieżące
wydarzenie, takie jak prowokacja.
c) Instrumentalna (proaktywna, zaplanowana) – cierpienie służy sprawcy jedynie jako instrument do
osiągnięcia innego celu, np. rabunek.
Obecnie jest o wiele mniej przemocy niż dawniej, ale ludzie wierzą, że świat staje się coraz gorszy.
Przemoc wciąż pozostaje zjawiskiem niemalże codziennym. Przekonanie, że jest coraz gorzej może wynikać też
z tego, że faktycznie jest coraz lepiej – mamy większe oczekiwania. Media bardzo często pokazują przemoc.

Teo rie a g re sj i
Ag re sja ja ko a da pta cja
Historyczna i geograficzna powszechność agresji rodzi przypuszczenie, że skłonność do takiego
zachowania jest biologicznie uwarunkowanym elementem ludzkiej natury. Instynkt – wrodzony i niezmienny
wzorzec zachowania, automatycznie wzbudzany przez pojawienie się w otoczeniu odpowiednich wyzwalaczy
oraz hamowany przez kontrwyzwalacze.
Agresja ma charakter spontaniczny – może pojawiać się bez powodów zewnętrznych. Hydrauliczna
koncepcja agresji – energia agresywna jest spontanicznie i w stałym tempie produkowana wewnątrz organizmu;
okresowe rozładowywanie przez agresywne zachowanie gdy pojawią się wyzwalacze. Teoria ta nie została
potwierdzona.
Lorenz – propagator teorii agresji jako instynktu.
Współczesne podejście ewolucyjne przyjmuje, że tendencja do agresji jest ewolucyjnie wykształconą
adaptacją podnoszącą szanse przeżycia i sukcesu reprodukcyjnego. Ponieważ nakłady rodzicielskie mężczyzn są
mniejsze niż nakłady kobiet, kobiety są bardziej selektywne przy wyborze partnera, mężczyźni zaś muszą silniej
konkurować o partnerki, więc są też bardziej agresywni niż kobiety. Wzrost agresji w młodym wieku (15-29 lat)
 wtedy, kiedy najsilniej konkurują o partnerki; wzorzec ten dotyczy też ofiar agresji – mężczyźni zabijają
innych mężczyzn. Daly, Wilson – syndrom młodego mężczyzny (narasta, gdy są oni bezrobotni, słabnie, gdy
mają stałą partnerkę). Agresja jest ryzykownym sposobem pozyskiwania dóbr. Również wojny to zawsze dzieło
mężczyzn, przeważnie młodych.
Ag re sj a ja ko s kut e k fr us tra cj i
Teoria frustracji-agresji (Dollard) – każda agresja jest wynikiem frustracji; każda frustracja rodzi
tendencję do agresji. Frustracja – zablokowanie skierowanej na cel aktywności organizmu bądź też stan
wewnętrzny wynikający z napotkania takiej przeszkody. Wzbudzana frustracją tendencja do agresji jest tym
większa:
a) im większa jest wartość zablokowanego celu;
b) im bardziej jego osiągnięcie jest przez frustrację uniemożliwiane;
c) im większa liczba działań zostanie zablokowana.
Pobudzenia wywołane różnymi frustracjami mogą się kumulować w organizmie. Agresja nie zawsze
jest ujawniana i kierowana na czynnik wyrażający daną frustrację. Wyrażanie agresji hamuje lęk przed karą.
Przemieszczenie agresji – skierowanie jej na inny obiekt, zagrożony słabszą karą. Zmiana postaci agresji –
zastąpienie jej inną reakcją agresywną, słabiej zagrożoną karą. Przemieszczona agresja jest tym większa
a) im bardziej ofiara jest podobna do pierwotnego sprawcy frustracji;
b) im bardziej negatywny jest kontakt z ofiarą przeniesionej agresji;
c) im mniejsza jest początkowa frustracja.
Modyfikacje teorii  następstwem frustracji jest nie tylko agresja, ale też nasilenie zachowań
ukierunkowanych na usunięcie przeszkody, a także regresja, apatia i wycofanie się itd. Frustracja nasila agresję
szczególnie lub wyłącznie wtedy, kiedy jest ona arbitralna – zamierzona przez sprawcę, choć niczym

66

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

nieuzasadniona. Berkowitz – sygnały wywoławcze agresji – bodźce skojarzone z czynnika wzbudzającymi


gniew aktualnie lub w przeszłości. Własność takiego sygnału mogą mieć obiekty mające jakiś związek z agresją
ogólnie. Do pojawienia się agresji konieczne jest zarówno pobudzenie wywołane frustracją, jak i obecność
sygnałów wywoławczych agresji.
Ograniczenie pojęcia „sygnał wywoławczy” do bodźców jedynie silnie skojarzonych z agresją, np.
widok broni. Berkowitz, LePage – efekt broni – badani byli bardziej agresywni, gdy w pomieszczeniu leżała
broń. Nie udaje się go uzyskać wtedy, kiedy badani wiedzą, że przedmiotem eksperymentu jest agresja i jej
zależność od obecności broni. Widok broni automatycznie aktywizuje myśli i pojęcia o agresywnej treści.
Podobnie działa seks (aktywizuje agresję, ale agresja nie aktywizuje seksu). Mężczyźni – aktywizacja seksu
nasila agresję. Kobiety – aktywizacja seksu nasila skłonność do interpretowania niejednoznacznych zachowań
mężczyzny jako agresywnych.
Frączek – sygnały wywoławcze nasilają agresję nawet wtedy, kiedy nie ma frustracji. Zarówno
frustracja, jak i sygnały wywoławcze nasilają agresję, ale nie są one konieczne. Berkowitz – konieczne jest
jedynie występowanie negatywnego pobudzenia emocjonalnego interpretowanego przez jednostkę jako gniew.
Jednak nawet to nie jest konieczne.
Ag re sj a ja ko s kut e k u c zen ia si ę
Agresja jako metoda pozyskiwania nagród. Warunkowanie sprawcze. Początkowo twierdzono, że
agresja jest samoistnie nagradzająca, ale w rzeczywistości wzrost cierpienia ofiary silnie hamuje agresję ludzi
słabo do niej pobudzonych. Agresję nasilają nagrody zewnętrzne i wewnętrzne (podniesienie samooceny).
Modelowanie (Bandura, bobo doll study) – skutki:
a) obserwując innych, człowiek uczy się nowych, dotąd nieznanych wzorców agresywnego reagowania;
b) obserwowanie skutków cudzej agresji osłabia zahamowania już wyuczonych zachowań agresywnych;
c) cudze zachowanie ułatwia wykonywania analogicznych reakcji przez obserwatora, wzbudzając w nim
podobne jak u modela emocje i motywacje.
Doświadczenia modela oddziaływują jako zastępcze nagrody/ kary. Odpowiedzialne za to mechanizmy:
a) skutki cudzych działań agresywnych kształtują oczekiwania obserwatora co do instrumentalnej ich
wartości (przekonanie, że spotkają się one z nagrodą/karą); agresja jednak jest bardziej pod kontrolą
poznawczą;
b) emocjonalne doświadczenia modela wywołują podobne emocje u samego obserwatora – zastępcze
warunkowanie sprawcze (tylko gdy obserwator może identyfikować się z modelem).
O g ó lny mo de l a g r esj i ( An de rso n, B u sh ma n)
Dwie klasy wyznaczników agresji – osobiste i
sytuacyjne. Wyznaczniki te decydują o agresywnym lub
nieagresywnym zachowaniu dzięki temu, że kształtują bieżący
stan wewnętrzny podmiotu. Istotą tego stanu jest wzajemne
oddziaływanie procesów poznawczych, afektywnych i
pobudzenia. Kluczowy dla agresji rodzaj poznania stanowi
pojawienie się wrogich myśli – interpretacji cudzych zachowań
jako celowo ukierunkowanych na krzywdę podmiotu. Kluczowy
stan afektywny – emocja gniewu, doświadczenie stresu.
Pobudzenie fizjologiczne – jego wzrost nasila wszelkie reakcje
dominujące w danej sytuacji, może też wywołać transfer
pobudzenia emocjonalnego. Efekty końcowe – ocena bieżącej sytuacji, decyzje, działania. Oceny i działania
mogą być przemyślane lub automatyczne.

In dy w i d ua l ne w y z na cz ni ki a g re sj i
Ag re sy w no ść ja ko cec h a
Silne różnice pod względem agresywności ujawniają się już w trzecim roku życia. Stałość w czasie – u
mężczyzn. Ponad 50% - uwarunkowania genetyczne. Dodge – najważniejszym czynnikiem odpowiedzialnym za

67

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

chronicznie podwyższoną skłonność do agresji jest wrogi wzorzec atrybucji (interpretowanie wieloznacznych
zachowań innych ludzi jako wrogich).
Cec hy o so bo w o śc i
Prowokacja w dużej mierze decyduje, czy agresja ma charakter gniewny i reaktywny, czy raczej
instrumentalny i proaktywny.
Cechy osobowości mające wpływ niezależnie od sytuacji:
a) agresywność – skłonność do reagowania agresją, uczuciem wrogości, wrogimi myślami;
b) drażliwość – skłonność w wpadania w gniew i reagowania obrazą na sytuacje, w których obiektywnie
nie ma prowokacji.
Cechy osobowości mające związek z nasiloną agresją w sytuacji prowokacji (regulują reakcję
emocjonalną na prowokację):
a) gniewność – nasilona skłonność do częstego popadania w gniew;
b) ogólna podatność emocjonalna – stała skłonność do poczucia zestresowania, własnej nieadekwatności,
nadwrażliwości na zagrożenia;
c) tendencja do ruminacji;
d) osobowość typu A – osiągnięcia, drażliwość, niecierpliwość, łatwe wpadanie w gniew;
e) impulsywność – mała zdolność do kontrolowania własnych emocji oraz wynikających z nich myśli i
zachowań; deficyty pamięci roboczej i myślenia;
f) narcyzm – przesadna miłość do siebie, podwyższona, ale niestabilna samoocena.
Płeć
Mężczyźni bardziej agresywni od kobiet – każdy rodzaj agresji; różnica rośnie wraz z jej szkodliwością;
największa w wypadku morderstw. Hipotezy  twardość i agresja jako powszechny element roli męskiej,
stereotypu męskości; uczenie się. Adaptacja biologiczna, koncepcja ewolucjonistyczna. Agresja młodych
mężczyzn rośnie w wypadku zaktywizowania motywów heteroseksualnych, ale wyłącznie wtedy, gdy
świadkami ich zachowania są inni młodzi mężczyźni (Griscevicius – aggress to impress).
Agresja jest zachowaniem bardzo ryzykownym, którego ludzie dopuszczają się tym rzadziej, im więcej
mają do stracenia.

Sy t ua cy j ne w y z na cz ni k i a g re sj i
Pro w o ka cja
Najsilniejszy wyznacznik – gdy fizyczny atak/słowna obelga. Prowokacja wywołuje agresje, bo:
a) wzbudza gniew i cierpienie, motywując sprowokowaną osobę do ich pozbycia się za pośrednictwem
agresji;
b) wzbudza pragnienie rewanżu poprzez agresję (zasada wzajemności);
c) podważa dobre mniemanie zaatakowanego o sobie i jego reputację  motywacja do ich odbudowania.
W zależność od wyznawanych postaw i przekonań, to samo zdarzenie może być interpretowane jako
prowokacja albo zdarzenie niewinne. Kultura honoru – w niej nawet drobne utarczki stają się polem walk o
prestiż i reputację, sankcjonuje agresję jako właściwą reakcję na zniewagę. Cohen wiązał to ze społecznościami
pasterskimi, ale najważniejsze jest zróżnicowanie statusu społecznego i kompensowanie niskiego statusu agresją
w obliczu prowokacji.
Po b ud ze nie e mo cjo na l n e
Wzrost pobudzenia emocjonalnego wzmaga agresję, bo pobudzenie nasila oddziaływanie prowokacji, a
silne pobudzenie osłabia poznawczą kontrolę zachowania.
Zillmann, teoria przesunięcia pobudzenia – pochodzące z różnych źródeł pobudzenie emocjonalne
sumuje się w organizmie i zwykle jest przypisywane w całości tylko jednemu czynnikowi. Ponieważ pobudzenie
zalega jeszcze przez pewien czas w organizmie nawet po zaniknięciu jego źródła, zmiany otoczenia zaś i
bodźców skupiających aktualną uwagę mogą być znacznie szybsze, stare, niewygasłe jeszcze pobudzenie może
zostać subiektywnie przesunięte na nowy bodziec, który pojawił się w już zmienionej sytuacji.
Prawo Yerkesa-Dodsona – początkowy wzrost pobudzenia wywołuje przyrost, dalszy zaś – spadek
sprawności działania. Poznawcza kontrola reakcji na prowokację załamuje się w wyniku silnego pobudzenia.

68

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Załamanie to następuje szybciej przy zachowaniach regulowanych świadomie niż przy opartych na dobrze
wyuczonych i zautomatyzowanych nawykach.
Jeśli jednostka wykształciła agresywne wzorce postępowania, to przy dużym pobudzeniu
emocjonalnym będzie reagować agresywnie. Jeszcze silniejszy wzrost pobudzenia będzie dezorganizował
kontrolę zachowania nawet przez nawyki.
Wpływ temperatury na przestępczość. Próby wyjaśnienia:
a) hipoteza ucieczki od negatywnych emocji, (Baron) – wzrost temperatury pociąga za sobą negatywne
emocje, których jednostka pozbywa się albo za pomocą agresji (kiedy temperatura już wzrosła, ale nie
jest jeszcze bardzo uciążliwa), albo przez wycofanie się z nieprzyjemnej sytuacji (gdy temperatura jest
już dolegliwa, a własna agresja mogłaby nasilić awersyjność sytuacji). Punkt przegięcia – tuż poniżej
30o; związek krzywoliniowy;
b) hipoteza przesunięcia pobudzenia i fałszywej interpretacji jego przyczyn – istotna jest nie tyle
negatywność emocji, ile poziom niespecyficznego pobudzenia spowodowanego wzrostem temperatury.
Pobudzenie wywołane różnymi czynnikami sumuje się w organizmie człowieka i jest przypisywane
przez niego tylko jednemu, uwypuklonemu w danym momencie źródłu. Agresja tym silniejsza, im
wyższa temperatura – związek prostoliniowy.
Prze mo c w m a s s m ed ia ch
Oglądanie przemocy w mediach wzmaga agresję we własnym zachowaniu widzów, a także skłonność
do wrogich myśli oraz wywołuje wzrost pobudzenia fizjologicznego, a hamuje zachowania prospołeczne.
Odroczone efekty oglądania przemocy – dzieci (uczenie się); efekty natychmiastowe – dorośli (aktywizacja
istniejących struktur).
Przyczynowego kierunku zależności oglądanie przemocy-agresja dowodzą badania laboratoryjne,
eksperymenty naturalne i badania podłużne. Ludzie lubią oglądać przemoc. Podnosi ona oglądalność, ale
reklamy prezentowane na jej tle są mniej skuteczne (Bushman).
Wpływ oglądania przemocy na agresję staje się silniejszy z dekady na dekadę, ale prasa prezentuje
zależność odwrotną.
No r my i o cze kiw a nia s po ł ecz ne
Społeczna norma zakazująca agresji nie zawsze obowiązuje – wyłączenie niektórych grup, np.
heretyków prowadzi do dehumanizacji ofiar. Wpływ norm na postępowanie wiąże się z tym, że przestrzeganie
norm przynosi człowiekowi aprobatę innych, a łamanie spotyka się z potępieniem. Co więcej, przestrzeganie
norm pozwala na samonagradzanie się, a łamanie prowadzi do samopotępienia.
Obecność ludzi potępiających agresję hamuje ją; obserwatorzy pochwalający agresję nasilają ją
(Borden). Im silniej jednostka wyznaje normę nieagresji, tym mniej powinna przejawiać agresji we własnym
zachowaniu; związek ten powinien mieć miejsce zwłaszcza w warunkach autokoncentracji. Normy społeczne
nabierają większego znaczenia, gdy mają sankcję religijną (Bushman).
Al ko ho l
Samospełniająca się przepowiednia – wiara, ze alkohol nasila skłonność do agresji  wprowadzanie
oczekiwań w życie + liczenie na aprobatę/wyrozumiałość otoczenia, bo to powszechne.
Alkohol uszkadza kontrolowane procesy poznawcze (zapamiętywanie, myślenie abstrakcyjne). Przede
wszystkim zawęża pole uwagi do nielicznych i najbardziej wyrazistych bodźców centralnych w danej sytuacji.
Steele, Josephs – krótkowzroczność alkoholowa. Gdy bodźce prowokujące do agresji/innych zachowań są silne,
a sygnały hamujące – słabe.
Spożycie alkoholu prowadzi do zaniżonej oceny zagrożeń, co osłabia strach – podstawowy czynnik
hamujący agresję.
Indywidualne i sytuacyjne wyznaczniki agresji są ogólnie porównywalne pod względem siły –
umiarkowana. Sytuacyjne  prowokacja, pobudzenie emocjonalne (tuż po/przed prowokacją), alkohol,
anonimowość, sygnały wywoławcze gdy pobudzenie emocjonalne. Indywidualne  nawykowa skłonność do
popadania w gniew, osobowość typu A, agresywność jako cecha.

69

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

K o ntro la a g r esj i
Ka t ha r si s - o czy szc ze ni e
Katharsis właściwa – rozładowanie rodzącego agresję pobudzenia dzięki dokonaniu aktu agresji przez
człowieka je przeżywającego. Spada i pobudzenie, i ryzyko dalszego zachowania agresywnego. Katharsis
pomocnicza – rozładowanie rodzącego agresję pobudzenia dzięki wykonaniu innego niż agresja działania
obniżającego napięcie, np. ćwiczenia fizyczne. Katharsis zastępcza – rozładowanie rodzącego agresję
pobudzenia dzięki obserwowaniu innego człowieka, który w zastępstwie obserwatora rozładowuje swoje (i jego)
pobudzenie za pośrednictwem agresji/innych działań obniżających napięcie.
Badania: spadek napięcia, ale wzrost przemocy  spirala przemocy. Sama wiara w katartyczny efekt
jest szkodliwa. Powody występowania spirali przemocy:
a) akt agresji jako nagroda;
b) akt agresji wywołuje tendencję do jego uzasadniania negatywnymi cechami ofiary;
c) wykonanie lub obserwacja aktu agresji prowadzą do desensytyzacji (osłabienia awersyjnej reakcji
fizjologicznej, jaką na ogół reagujemy na przemoc).
K a ry
Karom fizycznym towarzyszy wiele niepożądanych zjawisk  natychmiastowa uległość, ale nasilenie
agresji i zachowań aspołecznych, pogorszenie relacji z rodzicami u dzieci, spadek internalizacji.
Funkcja odstraszająca – ukaranie agresji hamuje jej występowanie u innych osób, które się jej jeszcze
nie dopuściły. Czynnikiem decydującym jest nieuchronność kary (procent wykrywalności i karalności
przemocy, nie surowość kary). Funkcja korekcyjna – ukaranie agresji hamuje jej przyszłe występowanie u
ukaranej osoby. Wymogiem skuteczności karania jest odebranie agresji jej instrumentalnej wartości –
najskuteczniejsze są kary natychmiastowe, niepozwalające agresji dokończyć i odnieść z niej korzyści. Trudno
stosować skuteczne kary, bo karana osoba może potraktować karę jako agresję.
Zw a lc za n ie pr ze mo cy w sz ko le
Czapiński – połowa uczniów doświadcza przemocy psychicznej, jedna czwarta – fizycznej. Typowy
sprawca: słabe postępy szkolne, obniżona empatia, nasilona skłonność do wrogiego wzorca atrybucji,
niepopularny wśród rówieśników, późny okres dorastania, skłonność do uzależnień, kłopotów z prawem.
Typowa ofiara – fizycznie słabsza, zastraszana, depresyjna, obniżona samoocena, częściej odpada z normalnego
cyklu edukacyjnego. Najbardziej skutecznego są złożone programy interwencyjne (np. GREAT).
Zł o żo n e i nt er preta cje psy cho lo g i cz ne
Ponieważ sama agresja jest uwarunkowana wieloma czynnikami, większą szansę na skuteczność mają
złożone interwencje psychologiczne, w których usiłuje się ją usunąć w drodze eliminacji różnych czynników ją
inspirujących i podtrzymujących oraz dostarczania alternatywnych w stosunku do agresji wzorców zachowania.
Patterson – program opierający się na idei, że poważne nasilenie agresji u dzieci jest skutkiem wychowania w
rodzinie charakteryzującej się spiralą wzajemnego przymusu (rodzice – np. poniżane, agresja słowna; dzieci –
np. płacz, agresja słowna). Program interwencyjny skierowany głównie na rodziców i rozpoczyna się od
wyjaśnienia zasad, na mocy których spirala wzajemnego przymusu w rodzinie pojawia się, utrwala i narasta.
Instruowanie, jak tę spiralę przerwać, jak komunikować się z dzieckiem, jak nagradzać je za zachowania
prospołeczne. Kłopoty z nakłonieniem rodziców do stałego stosowania tych metod.

Teo ria s po ł ecz neg o uc z eni a s ię (B a n du ra )


Nowe zachowania nabywane są na mocy dwóch głównych mechanizmów:
a) uczenie się przez konsekwencje własnych działań – świadome konstruowanie hipotez;
b) modelowanie – warunki: skupienie uwagi na zachowaniu modela, zapamiętanie tego zachowania,
wypróbowanie go we własnym działaniu + oczekiwanie, że zachowania prowadzą do osiągnięcia
pożądanych stanów rzeczy; modelowanie nie ma charakteru mechanicznego.
Proces uczenia się jest regulowany poznawczo. Oczekiwanie, że dane zachowanie prowadzi do danych
konsekwencji + własna oczekiwana skuteczność. Zdolność ludzi do przemyślanej samoregulacji 
wyznaczniki: dwa rodzaje oczekiwań, zdolność i skłonność do samooceniania (porównywania zachowania z
własnymi standardami).

70

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Rozdział 18. Grupa społeczna

Ludzie tworzą grupy, bo:


a) mają silną potrzebę afiliacji i przynależności społecznej;
b) grupy udzielaj swoim członkom wsparcia społecznego;
c) grupy umożliwiają jednostkom realizację przedsięwzięć, których sama nie byłaby w stanie
urzeczywistnić.

Str u ktu ra g r upy


Grupa społeczna (ujęcie tradycyjne) to dwie lub więcej osób, które:
a) komunikują się ze sobą i wzajemnie na siebie wpływają, szczególnie w bezpośrednich kontaktach;
b) mają poczucie przynależenia nawzajem do siebie;
c) mają wspólny cel.
Zwykle grupa wykształca też pewną strukturę (organizację wewnętrzną), którą można rozważać z
punktu widzenia jej elementów (konkretnych osób lub ról do odegrania) oraz mechanizmów integracyjnych
(komunikacja) Natura grup współczesnych jednak ulega radykalnym zmianom.
Rola społeczna – wzorzec zachowań, których grupa oczekują od osób zajmujących określoną pozycję w
grupie. Role są zróżnicowane ze względu na specjalizację zajęć i status (prestiż w grupie i poza nią).
To ż sa mo ść g r u po w a
Tożsamość indywidualna – to, co człowieka subiektywnie odróżnia od innych członków grupy własnej.
Tożsamość społeczna – to, co odróżnia człowieka jako członka grupy własnej od grup obcych.
Stanowisko indywidualistyczne, stanowisko kolektywistyczne. Trzecie stanowisko: tożsamość
indywidualna ma kluczowe znaczenie w kontaktach z członkami grupo własnej; społeczna – w kontaktach z
członkami grupy obcej. Tożsamość indywidualna jest najważniejsza w sensie motywacyjnym. Gaertner –
reakcje obronne istotnie silniejsze po ataku na pozytywny wizerunek jednostki niż po ataku na pozytywny
wizerunek grupy własnej. Podobnie w przypadku poprawienia wizerunku.
Roccas – tożsamość grupowa ma cztery wymiary:
a) ważność – jak dalece jednostka uważa przynależność do danej grupy za ważną część tego, kim sama
jest; identyfikacja – definiowanie siebie samego poprzez przynależność do grupy; „my”;
b) zaangażowanie – motywacja do działania na rzecz dobra grupy nawet kosztem własnych interesów;
identyfikacja – silne pozytywne uczucia do grupy własnej, skłonność bronienia jej za wszelką cenę;
typowa składowa patriotyzmu i kolektywizmu;
c) podporządkowanie – stopień, w jakim jednostka podporządkowuje się normom, symbolom i
przywódcom grupy; identyfikacja – przekonanie, że wszelkim regułom grupy należy się
podporządkować; kolektywizm pionowy (hierarchia; przywódcy)5;
d) poczucie wyższości – przekonanie, że grupa własna jest lepsza od innych; krańcowe – nacjonalizm,
narcyzm kolektywny.
Narcyzm kolektywny (Golec de Zavala) – podbudowane silnymi emocjami, nierealistyczne
przekonanie o wielkości i wybitności własnej grupy. Wiążą się ze skłonnością do agresji w stosunkach
międzygrupowych, bo nasila tendencję do spostrzegania przedstawicieli grup obcych jako zagrażających i
obelżywych w stosunku do grupy własnej. Agresja kierowana na obcych  odwet za przewiny. Nadwrażliwość
na krytykę grupy własnej. U podłoża – negatywna utajona postawa wobec własnego narodu. Na poziomie
deklaracji słownych – pozytywna samoocena narodowa. Ambiwalentny stosunek do własnej grupy.
Roccas – ww. wymiary odnoszą się do wszystkich grup społecznych, jeśli mają wystarczający stopień
bytowości grupy  spostrzegany stopień jej realnego istnienia; stopień, w jakim grupa jest postrzegana jako
konkretna całość, w której członkowie są w jakiś sposób ze sobą związani. Grupy widziane jako trwałe,
wyraźnie oddzielone od innych, ich członkowie widziani jako do siebie podobni, pozostający w częstych

5
Kolektywizm poziomy – silne powiązanie z pozostałymi członkami grupy.

77

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

kontaktach, obdarzeni wspólnymi cechami i wspólnotą losu. Rothbart, Taylor – ludzie są skłonni do
spostrzegania grup społecznych esencjalnego (grupy mają własną naturę, jak gatunki), chociaż kategorie
społeczne przypominają raczej wytwory człowieka. Esencjalizm przynależności grupowej – przekonanie o
niezmienności tożsamości i niemożność zastąpienia jej inną tożsamością, co wzmacnia stereotypy i wynikające z
nich zachowania. Esencjalizm i bytowość grupy są wzajemnie powiązane – wzrost esencjalizmu jakiejś grupy
prowadzi do zwiększenia spostrzegania poziomu jej bytowości i odwrotnie. Grupy o wysokiej bytowości są
widziane przez swoich członków jako ważniejsze.
No r my g r upo w e
Reguły określające właściwe i niewłaściwe sposoby zachowania członków grupy. Podzielane przez
grupę nakazy i zakazy co do sposobu myślenia, postępowania, odczuwania. Cechują się dużą trwałością.
Funkcje:
a) przyczyniają się do osiągania przez grupę założonych celów;
b) decydują o trwaniu grupy, szczególnie w wypadku grup nieformalnych;
c) tworzą rzeczywistość społeczną;
d) określają relacje grupy z jej otoczeniem społecznym.
Świadectwem siły norm są reakcje grupy na członków łamiących lub podtrzymujących jej normy.
Zjawisko czarnej owcy – łamanie norm grupowych jest silniej potępiane, ich podtrzymywanie – bardziej
pochwalane, jeśli postępuje tak członek grupy własnej niż obczej. Pojawia się głównie w odniesieniu do
pełnoprawnych członków grupy, którzy najbardziej powinni się trzymać norm grupowych.
H iera rc hia sta t u su
Status wewnątrzgrupowy – względna ważność jednostki w porównaniu z innymi członkami grupy.
Może wynikać z przyczyn formalnych (pozycja w organizacji) lub nieformalnych (przysługi dla grupy); przede
wszystkim – stopień, w jakim dana osoba jest zbliżona do prototypu – idealnego reprezentanta grupy.
Dwustronny związek poziomu testosteronu ze statusem. Wygrana rywalizacja skutkuje wzrostem
poziomu testosterony. Przegrana – wzrost wydzielania kortyzolu, którego poziom jest także wyższy u ludzi z
niższych klas społecznych. Mężczyźni o wyższym poziomie testosteronu są bardziej skłonni do dominacji i
osiągania wysokiej pozycji w grupie. Są też bardziej wrażliwi na sygnały dominacji, mniej wrażliwi na sygnały
podporządkowania i lepiej funkcjonują intelektualnie po osiągnięciu wyższej pozycji, a spadek statusu skutkuje
u nich pogorszeniem tego funkcjonowania; reagują wzrostem kortyzolu na przegraną; spadkiem – na wygraną; u
mężczyzn o niskim poziomie testosteronu wynik rywalizacji nie wpływa na poziom kortyzolu. Wysoki poziom
testosteronu sprzyja też ponownemu angażowaniu się w rywalizację po wygranej oraz wycofaniu się po
przegranej. Takie wzorce głównie/jedynie u mężczyzn. Kobiety raczej unikają bezpośredniej konfrontacji.
Hierarchie kształtują się bardzo wcześnie zarówno w sensie rozwojowym, jak i w sensie etapu istnienia
grupy. Manera – u mężczyzn liczy się status, u kobiet atrakcyjność. Kiedy grupa podejmuje decyzje, osoby o
wyższym statusie mają lepszy dostęp do informacji i większy wpływ na przebieg i wynik procesu decyzyjnego.
Kiedy grupa dzieli zasoby, zwykle przypadają one poszczególnym członkom proporcjonalnie do ich statusu.
Wzrost statusu jednostki pociąga za sobą zwiększenie jej skłonności do monitorowania zgodności zachowania
pozostałych członków grupy z obowiązującymi ich normami oraz do karania tych, którzy normy łamią. Wysoki
status prowadzi do słabszego przestrzegania norm we własnym zachowaniu, szczególnie wtedy, kiedy statusowi
towarzyszy władza.
Status innych jest rozpoznawany natychmiastowo i automatycznie. Osoby o wysokim statusie są
umieszczane centralnie, na górze, z przodu. Osoby o wysokim statusie ujawniają silniejszą ekspresję emocji za
pomocą mimiki i są bardziej zrelaksowane, a także bardziej natarczywe. Silniejsze są werbalne wskaźniki
statusu – sposób mówienia. Fiske – reguły komunikowania wysokiego statusu:
a) okazuj pewność siebie; e) używaj starannego języka;
b) bezpośredniość; f) używaj języka literackiego;
c) mów szybko, ale nie za szybko; g) mów dużo, ale nie za dużo;
d) wymawiaj wszystkie zgłoski; h) nie przejmuj się dobrymi manierami.
Spó j no ść g ru py
Suma sił skłaniających jednostki do pozostania w grupie (Festinger) Trzy główne siły wynikają z
atrakcyjność innych członków grupy, atrakcyjności wykonywanego wspólnie zadania (zaangażowanie w

78

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

zadanie) oraz atrakcyjności całej grupy (jej prestiżu – duma grupowa). Silnym wyznacznikiem spójności
grupowej jest zaangażowanie w działanie, a w szczególności uzasadnianie własnego wysiłku – grupa jest tym
bardziej spójna, im trudniej do niej wejść. Rytuały przejścia – obrzędy inicjacyjne; duże wysiłki finansowe,
fizyczne lub psychiczne. Spójność grupy jest tym znaczniejsza, im mniej liczy ona członków, im trudniej ją
opuścić, im większe są jej dotychczasowe sukcesy, im poważniejsze jest zewnętrzne zagrożenie realizacji celów
grupy czy samego jej istnienia.
Im bardziej spójna grupa, tym skuteczniejsze jej działania. Nie wszystkie grupy jednak mają normy
nakazujące skuteczne działanie. Im większa grupa, tym mniejszy związek między jej spójnością a skutecznością
(duże grupy  mała spójność i produktywność). Bytowość – gdy duża, związek spójności ze skutecznością.
Większa siła różnych efektów grupowych w zespołach rzeczywiście istniejących niż w tworzonych na użytek
eksperymentu.
Mullen, Copper – najważniejszym aspektem spójności zaangażowanie w zadanie. Oddziaływanie to
jest dwustronne.
Spójność jest dobra dla członków grupy własnej, ale bywa szkodliwa dla innych. Lojalność wobec
własnej grupy – pomaganie jej członkom. Plemienność (obejmowanie normami tylko swoich), nakaz rywalizacji
i agresji w stosunku do obcych w sytuacji konfliktu międzygrupowego. Im większy stopień spójności, tym
słabsza agresja wewnątrzgrupowa i większa międzygrupowa.

Dy na mi ka g ru po w a
Spo łe cz ne po d zi ela n i e rzec zy w isto ś ci
Ludzie poglądy są społecznie podzielane. Ludzie są motywowani do utrzymywania porozumienia z
członkami grupy własnej i podzielania z nimi poglądów, bo pozwala to zaspokoić zarówno potrzebę afiliacji, jak
i poznania.
Kruglanski, grupocentryzm – osiem symptomów poznawczego i społecznego funkcjonowania grupy
pojawiający się w sytuacji, gdy staje się ona dla swoich członków dostarczycielem jasnej i pewnej wiedzy na
temat rzeczywistości. Poszukiwanie wiedzy pewnej może wynikać z dużej potrzeby domknięcia poznawczego
poszczególnych członków grupy, a także z konieczności podejmowania przez grupę intensywnych działań z
powodu zagrożenia lub presji czasowej. Składniki grupocentryzmu:
a) nacisk na jednolitość opinii w grupie;
b) autokratyczne przywództwo i podejmowanie decyzji;
c) nietolerancja różnorodności składu grupy;
d) odrzucanie dysydentów, wzrost akceptacji konformistów;
e) nasilenie faworyzacji grupy własnej i deprecjacji grup obcych;
f) pociąg do grup przejawiających silne podzielanie rzeczywistości;
g) konserwatyzm, przestrzeganie norm grupowych;
h) lojalność w stosunku do własnej grupy zależna od stopnia, w jakim grupa dostarcza podzielanej
rzeczywistości.
„Powiedzieć znaczy uwierzyć” – ludzie dostosowują wygłaszane komunikaty do tego, co myśli
audytorium, takie dostosowanie zaś zniekształca pamięć pierwotnych informacji, na których te komunikaty się
opierały. Higgins, Rholes – badania. Przejaw społecznego podzielania rzeczywistości, występuje tylko wtedy,
kiedy wskutek komunikacji do takiego podzielania dochodzi. Pamięciowe zmiany początkowej informacji po
komunikacie zachodzą jedynie wówczas, gdy badani są przekonani, że komunikat został skutecznie odebrany
przez innych. Zmiany pamięciowe występują tylko wtedy, kiedy osoba wygłaszająca komunikat jest
motywowana do społecznego podzielania rzeczywistości ze swoimi słuchaczami. Zjawisko to zanika także
wtedy, kiedy ludźmi powodują jakieś inne, zewnętrzne w stosunku do rozumienia rzeczywistości motywy, takie
jak rozbawienie audytorium. Nasila się ono, kiedy ludzie są niepewni, jak rozumieć opisywaną sytuację, i kiedy
są przekonani, że inni członkowie grupy własnej są poznawczo kompetentni – można z nimi zbudować trafne
rozumienie sytuacji.
K o mu n i ka cja
Służy dwóm celom:
a) utrzymaniu dobrych relacji wewnątrzgrupowych;

79

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

b) zrealizowaniu celu grupy.


Teoria dysonansu poznawczego – pojawienie się rozbieżności opinii w małej grupie społecznej jest
źródłem dysonansu takim jak przy ważnych decyzjach lub przy rozbieżności między własną opinią jednostki a
jej postępowaniem. Ponieważ dysonans jest stanem nieprzyjemnym, ludzie starają się go zredukować, przede
wszystkim przez próby perswazji i przekonanie odstępców, by dołączyli do opinii większości. Pojawienie się
rozbieżności opinii nasila więc intensywność komunikowania się w obrębie grupy. Równie skutecznym
sposobem usuwania dysonansu jest uleganie opinii innych oraz opuszczenie dotychczasowej grupy i dołączenie
do innej.
Komunikacja prowadzi do dzielenia się przez członków grupy posiadanymi informacjami. Tendencyjna
komunikacja informacji podzielanych (Stasser) – przeciętny członek grupy częściej porusza w dyskusji i
przekazuje innym te informacje, które już oni znają niż te, którymi dysponuje tylko on sam (niepodzielane).
Informacja posiadana przez wielu członków grupy ma większą szansę pojawić się w dyskusji niż znana tylko
nielicznym. Budowanie własnego statusu – chęć pokazania się innym jako osoba kompetentna. Gdy informacje
podzielane – ich wartość jest oczywista, więc nadają się do budowania statusu. Jeżeli członkowie grupy dobrze
się znają, to ta prawidłowość nie działa.
Wp ły w w ię ks zo ś ci i mn iej szo śc i
Wpływ mniejszości może być skuteczny dzięki dwóm strategiom (obie skuteczne):
a) konsekwentne odstępstwo (Moscovici) – mniejszość silnie zaangażowana w swoje poglądy,
konsekwentna; pozostaje otwarta na argumenty większości, choć potrafi publicznie i dobrowolnie
stanąć w obronie własnych poglądów i nie ugiąć się pod presją;
b) dwufazowa strategia działania mniejszości (Hollander) – 1) odstępcy zachowują swoje poglądy dla
siebie, na zewnątrz ulegają większości – zdobycie zaufania, akceptacji. 2) ujawnianie poglądów
sprzecznych z opiniami większości, którą łatwej przekonać dzięki zdobytemu zaufaniu.
Zwolennicy identyczności reguł rządzących wpływem większości i mniejszości podkreślają, że różnice
między tymi wpływami mają charakter jedynie ilościowy. Zwolennicy odmienności reguł – jakościowa różnica.
Moscovici – wpływy większości wywołują uleganie, wpływu mniejszości – konwersję (nawrócenie). Gdy
niezgoda z mniejszością – kontrolowane procesy przetwarzania informacji; gdy z większością – przetwarzanie
automatyczne, heurystyki.
Różnice między mniejszością a większością:
a) mniejszość jest bardziej wyrazista, figura na tle – przyciąga uwagę, świadome przetwarzanie i lepsze
pamiętanie komunikatów, efekty bardziej długotrwałe;
b) mniejszość jest mniej wiarygodna – wtedy przetrwanie komunikatów bardziej świadome;
c) niezłomność mniejszości jest bardziej jednoznaczna niż niezłomność większości.

Za d a n io w e f un kcjo no w a ni e g r upy
Działanie w grupach jest skuteczniejsze od działań tych samych osób w pojedynkę, bo:
a) działanie w grupie może zagrzewać uczestników do szczególnych wysiłków i wytrwałości zarówno
dzięki wzajemnemu naśladownictwu, jak i dzięki duchowi grupy, zwiększającymi jej morale;
b) działanie w grupie pozwala na wykorzystanie rzadko spotykanych umiejętności ważnych dla
rozwiązania zadania;
c) bardziej sprawni członkowie grupy mogą kompensować niedostatki gorszych jej członków;
d) na wiedzę grupy składa się suma wiedzy jej członków;
e) członkowie grupy mogą wzajemnie stymulować się intelektualnie i korygować swoje błędne decyzje.
Wspólne działanie polepsza wyniki najgorszej sprawujących się członków grupy. Ale działanie w
grupie może powodować też pogorszenie wyników
Fa cy l it a cja i ha mo w a ni e s po ł ecz ne
Efekt facylitacji społecznej – wzrost poziomu wykonania zadań pod wpływem obecności innych.
Hamowanie społeczne – gdy obecność innych powoduje spadek poziomu wykonania.
Zajonc – efekt facylitacji gdy zadania łatwe, efekt hamowania – gdy trudne. Sama obecność innych jest
czynnikiem wzmagającym przeżywane pobudzenie – działa na podobieństwo nasilonego popędu. Hull-Spence

80

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

 nasilenie popędu podnosi tendencję do wykonania reakcji dominującej w hierarchii reakcji wzbudzanych
przez dany bodziec. Zadania łatwe – wyuczone, dominująca reakcja jest poprawna. Zadania trudne – dominującą
reakcja ma charakter (jeszcze) niepoprawny. Wzrost pobudzenia gdy obecność innych, bo:
a) Zajonc – czujność i przygotowanie do reakcji na potencjalne działania innych, pojawiających się w
otoczeniu osób, nawet kiedy jednostka z nimi nie rywalizuje ani nie spodziewa się po nich żadnych
zysków ani strat;
b) pojawiający się inni wzbudzają w jednostce lęk przed oceną – ich obecność sygnalizuje perspektywę
bycia ocenianym i możliwość oceny negatywnej (Cottrell); nie ma potwierdzenia;
c) pojawienie się innych osób przyciąga uwagę, szczególnie wtedy, kiedy jednostka pragnie porównywać
swoje wyniki z ich rezultatami. Powoduje to konflikt między koniecznością poświęcania uwagi
działaniu a poświęcania jej innym osobom. Wzrost pobudzenia.
Baron – model; liczba istotnych sygnałów (bodźców) koniecznych do uwzględnienia podczas
rozwiązywania zadania.

Istnieją jednak zadania, w których dominująca reakcja jest niepoprawna, ale wymagają uwzględnienia
nielicznych bodźców, np. zadanie Stroopa. Huget – obecność innych powoduje w zadaniu Stroppa wzrost
poziomu wykonania. Wynik zgodny z modelem uwagi.
Obecność innych poprawia funkcjonowanie osób o wysokiej samoocenie i ekstrawertywnych, natomiast
pogarsza funkcjonowanie osób z niską samooceną i skłonnościami do neurotyzmu niezależnie od stopnia
trudności zadania.
Pró ż nia ctw o s po łe cz ne
Efekt próżniactwa społecznego (efekt Ringelmanna) – im więcej ludzi równocześnie wykonuje jakąś
pracę, tym gorszy rezultat uzyskany w porównaniu z tym, co wynikałoby z dodania ich rezultatów uzyskiwanych
indywidualnie.
Steiner – spadek rezultatów osiąganych w warunkach działania razem z innymi może wynikać albo ze
zmniejszenia motywacji działających jednostek, albo ze strat spowodowanych niedoskonałą koordynacją ich
wysiłków.

81

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Model kolektywnego wysiłku (Karau, Williams) – wielkość motywacji do podejmowania wysiłków


przez składające się na kolektyw jednostki zależy od:
a) przekonania, że wzrost własnego wysiłku pociąga za sobą wzrost poziomu wykonania całej grupy;
b) przekonanie o instrumentalności poziomu wykonania (wzrost poziomu wykonania jako instrument
powiększenia jakości grupy);
c) przekonania o wielkości własnych korzyści (zyski materialne i psychiczne).

Efekt próżniactwa zanika w warunkach sprzyjających dużej spójności grupowej i silnej identyfikacji
jednostki z grupą. Czynnikiem najsilniej modyfikującym efekt próżniactwa jest możliwość identyfikacji
indywidualnego wkładu jednostki we wspólny wynik grupy. Świadomość własnego próżniactwa jest dla ludzi
nieprzyjemna podobnie jak świadomość, że inni mogą się dowiedzieć o próżniactwie.
Efekt kompensacji społecznej – podczas działania z innymi osiągane są wyniki wyższe niż podczas
działania w pojedynkę. Gdy działająca razem grupa jest spójna, a jej członkowie spodziewają się po partnerach
niskiego poziomu wykonania.
Burza mózgów – generowanie pomysłów razem z innymi. Nie działa. Lęk przed cudzą oceną własnych
pomysłów, spadek indywidualnej motywacji przy nieidentyfikowalnym wkładzie jednostki we wspólny wynik.
Różni członkowie grupy nie mogą mówić jednocześnie, a oczekiwanie na swoją wypowiedź sprzyja
zapominaniu/odrzucaniu własnych pomysłów. Efekt następnego w kolejce – spadek uwagi przykładanej do
cudzej wypowiedzi i gorsze zapamiętywanie jej treści przez osoby, która same bezpośrednio po niej mają się
wypowiadać (Bond). Dopiero skupienie uwagi na cudzych wypowiedziach skutkuje przyrostem liczby grupowo
produkowanych pomysłów i to tym bardziej, im więcej cudzych pomysłów jednostki wysłuchują podczas sesji.
Przekonanie o skuteczności burzy mózgów, bo  złudzeniu ulegają sami uczestnicy; działanie w grupie jest dla
ludzi cenniejsze niż działanie samemu.
W celu uniknięcia próżniactwa należy tak zorganizować sytuację, żeby można było zidentyfikować
indywidualny wkład każdej z działających osób. Nasilanie identyfikacji jednostki z grupą (zwiększenie ważności

82

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

wykonywanych zadań i przekonania osób o niepowtarzalności ich wkładu; podwyższanie atrakcyjności grupy
dla jednostki)  wzrost spójności grupy.
Decy z je g r u po w e
Stoner – grupy podejmują decyzje bardziej ryzykowne od pojedynczych osób (ryzykowne
przesunięcie). Grupy formułują decyzje bardziej krańcowe (polaryzacja grupowa, uskrajnienie)  zajmowanie
przez grupę stanowiska bardziej skrajnego od stanowiska jednostek:
1) grupy podejmują bardziej krańcowe decyzje niż ich indywidualni członkowie działający w samotności;
2) poglądy indywidualnych członków grupy stają się bardziej krańcowe po dyskusji z innymi (pod
warunkiem, że już na wstępie opinie wszystkich są podobne);
3) rywalizacja grupowa jest silniejsza niż rywalizacja indywidualna (zjawisko nieciągłości grupowej).
Wyjaśnienia polaryzacji grupowej:
1) Koncepcja argumentacji perswazyjnej – polaryzacja, bo jednostek uzyskuje od innych stałe wsparcie
dla poglądu początkowego i nowe, przekonujące argumenty na jego rzecz. Efekt kuli śnieżnej w
popieraniu poglądu początkowo przeważającego, nawet jeśli jego wstępna przewaga była niewielka.
Silny związek między formułowaną po dyskusji decyzją i liczbą argumentów za i przeciw, jakie w niej
padły i jakie jej uczestnicy są w stanie sobie przypomnieć.
2) Koncepcja porównań społecznych – polaryzacja, po porównania, jakich między sobą dokonują
członkowie grupy. Ludzie na wstępnie zakładają, że ich opinie są słuszne i słuszniejsze od cudzych, co
jest jednym z licznych przejawów dobrego mniemania o sobie. W trakcie dyskusji odkrywają, że inni
mają poglądy bardziej skrajne (słuszniejsze), uskrajniają więc własnej opinie w pogoni za tym, żeby
sobie samym i innym wydać się osobą o słusznych poglądach. Efekt samej ekspozycji na cudze
stanowisko bez informacji o argumentach, które by za nim przemawiały.
Syndrom myślenia grupowego (Janis) – podejmowanie błędnych decyzji przez zespół wskutek tego, że
wewnętrzna dynamika grupowa (głównie motywacja do utrzymania spójności) przeważa nad motywacją do
podjęcia decyzji merytorycznie zasadnych. Warunki sprzyjające:
a) silna spójność grupy;
b) izolacja od otoczenia;
c) brak systematycznie stosowanych procedur poszukiwania i oceny rozwiązań;
d) dyrektywny przywódca;
e) silny stres w połączeniu z barkiem nadziei na rozwiązanie lepsze od rozważanego.
Główne symptomy syndromu myślenia grupowego:
a) złudzenie bezpieczeństwa własnej grupy i nadmierny optymizm;
b) przekonanie o moralnej wyższości własnej grupy;
c) angażowanie się grupy w kolektywne racjonalizacje (wyjaśnienia i usprawiedliwienia) podejmowanych
działań oraz w stereotypizację oponentów;
d) silny nacisk na dysydentów, żeby dołączyli w swoich opiniach do reszty  autocenzura, złudzenie
jednomyślności.
Niekompletny przegląd alternatywnych rozwiązań oraz własnych celów, brak rozważań nad ryzykiem,
jakie niesie preferowane rozwiązanie, tendencyjne poszukiwanie i ocena informacji, zaniechanie formułowania
planów awaryjnych. Kluczową rolę w pojawianiu się błędnych decyzji grupowych odgrywa połączenie wysokiej
spójności grupy z zagrożeniem samooceny jej członków i ich dążeniem do utrzymania pozytywnej tożsamości
społecznej.
Teo ria a uto ka teg o ry za cji ( T ur ner )
Grupy są w stanie funkcjonować jako oddzielne byty dzięki temu, że ludzie myślą o sobie nie tylko jako
o odrębnych jednostkach, ale też jako o członkach jakiejś grupy czy też o egzemplarzach jakiejś kategorii
społecznej. Trzy poziomy kategoryzacji:
a) ludzki (nadrzędny)  mało przydatny, rzadko używany;
b) społeczny (pośredni);
c) osobisty (podrzędny).

83

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)


lOMoARcPSD|6706094

Poziomy te różnią się poziomem abstrakcji. Kluczowym wyznacznikiem kategoryzowania siebie na


drugim/trzecim poziomie jest interpersonalny bądź międzygrupowy charakter interakcji. Gdy kontakt
międzygrupowy  poziom społeczny; gdy kontakt interpersonalny (członkowie grupy własnej) - poziom
osobisty. Na każdym z tych poziomów możemy siebie widzieć przez pryzmat różnych kategorii; to zaś, którą
kategorię nasz umysł wybierze, zależy od tego, z kim się porównujemy spośród obecnych lub tylko
pomyślanych osób. Proces wyboru kategorii rządzi się zasadą metakontrastu – kategoryzujemy ludzi (siebie też)
w taki sposób, aby różnice między osobami zaliczanymi do tej samej kategorii były mniejsze od różnic
pomiędzy osobami zaliczonymi do różnych kategorii.
Kategoryzowanie siebie na poziomie osobistym hamuje kategoryzowanie siebie na poziomie
społecznym i odwrotnie. Depersonalizacja – myślenie o sobie jako o przedstawicielu pewnej kategorii, który
jest w pełni zastępowalny dowolnym innym jej egzemplarzem. Podstawa tworzenia się tożsamości społecznej 
tworzenia się grupy społecznej. Warunkiem powstania grupy społecznej jest wykształcenie się wspólnego „my”
w opozycji do jakiegoś „oni”. Opozycja ta ma charakter czysto pojęciowy. Depersonalizacja prowadzi do
ulegania autostereotypom, a podobny proces myślenia o przedstawicielach grup obcych jako wzajemnie
zastępowalnych i jednakowych powoduje streotypizację.
Ludzie powszechnie dążą do autokategoryzacji pozytywnych  nasilona skłonność albo do zaliczania
siebie do kategorii pozytywnych, albo do pozytywnego wartościowania kategorii, do których się należy.

84

Pobrane przez Ewa Zapalska (gal.anonim64@onet.pl)

You might also like