Czytając utwory zawierające elementy świata fantastycznego, może

nam się wydawać, że nie uczą nas one niczego, że są one nam najzwyczajniej
niepotrzebne. W takiej sytuacji natomiast warto zastanowić się nad sensem
umieszczania ich poprzez autorów takowych tekstów. Uważam, że świat
fantastyczny może wpływać na życie człowieka.
Aby poprzeć moje zdanie odwołam się do lektury pt. ,,Opowieść
wigilijna” Charlesa Dickensa. Ebenezer Scrooge przed swoją przemianą był
złośliwym, egoistycznym staruszkiem natomiast po pojawieniu się trzech
duchów, uświadomił on sobie, że nie powinien tak się zachowywać. Ebenezer
odwiedził swojego siostrzeńca Freda na święta, obdarzył rodzinę jego
pracownika Boba wielkim indykiem, a jemu dał podwyżkę. Sam Ebenezer
zmienił zdanie na temat świąt Bożego Narodzenia i zaczął je obchodzić. Ta
przemiana pokazuje nam, że warto czasem zastanowić się nad naszym
zachowaniem, ponieważ może ono krzywdzić innych bliskich nam ludzi.
Z kolei na podstawie utworu ,,Dziady cz. II’’Adama Mickiewicza
możemy pogłębić się w nasze czyny i ich wartości. Podczas obrzędu
pojawiające się duchy, przestrzegają nas od różnych złych uczynków. Duchy
dzieci Józia i Rózi uczą, że aby po śmierci dostać się do nieba, trzeba na ziemi
koniecznie zaznać cierpienia. Widmo złego pana uczy nas, że w życiu trzeba
pomagać innym ludziom, nie być egoistami. W przeciwnym razie nie zazna się
zbawienia. Duch młodej pasterki Zosi uczy nas, że jeśli za życia nie
odwzajemnimy nikomu miłości, nie zaznamy prawdziwej miłości, nie
zastaniemy szczęścia w niebie.
Reasumując wszystkie aspekty kwintesencji tematu, dochodzę do
fundamentalnej konkluzji – świat fantastyczny może wpływać i wpływa na
życie człowieka.