Wójna W Gruziji - Uk.pl

You might also like

Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 43

Przetłumaczone: ukraiński - polski - www.onlinedoctranslator.

com

Wojna rosyjsko-gruzińska 2008 r—konflikt zbrojnypomiędzyGruzjaz jednej


strony iprzez Federację Rosyjskąi grup separatystycznychOsetia
PołudniowaorazAbchazjana inne Do wojny doszło w sierpniu 2008 roku, po
okresie pogarszających się stosunków między Federacją Rosyjską a Gruzją,
byłymirepubliki Związku Radzieckiego. Walki toczyły się na strategicznie
ważnym obszarzeRegion Kaukazu Południowego. Uważana jest za pierwszą
wojnę europejskąXXI wiek.
Republika Gruzji ogłosiła niepodległość na początku 1991 roku, gdy Związek
Radziecki zaczął się rozpadać. Na tym tle walki między Gruzją a separatystami
pozostawiły część byłego regionu autonomicznego Osetii Południowej pod de
facto kontrolą wspieranych przez Rosję, ale nieuznawanych na arenie
międzynarodowej separatystów. Po wojnie na terytorium stacjonowały
połączone siły pokojowe wojsk gruzińskich, rosyjskich i osetyjskich. Podobny
impas powstał w rejonie Abchazji, gdzie w latach 1992-1993 prowadzili wojnę
abchascy separatyści. Po wyborze Władimira Putina w Rosji w 2000 roku i
prozachodniej zmianie władzy w Gruzji w 2003 roku stosunki rosyjsko-
gruzińskie zaczęły się pogarszać, osiągając w kwietniu 2008 roku pełny kryzys
dyplomatyczny. 1 sierpnia 2008 roku wspierane przez Rosję siły Osetii
Południowej rozpoczęły ostrzał gruzińskich wiosek, sporadycznie odpowiadając
na gruzińskie siły pokojowe w okolicy. Wzmożony ostrzał artyleryjski przez
Osetyjczyków Południowych naruszył porozumienie o zawieszeniu broni z
1992 roku. Aby położyć kres tym atakom, 7 sierpnia jednostki armii gruzińskiej
zostały wysłane do strefy konfliktu w Osetii Południowej. Wojska gruzińskie
przejęły kontrolę nad większością z nich w ciągu kilku godzinCchinwali,
bastion separatystów.
Część rosyjskich żołnierzy nielegalnie przekroczyła rosyjsko-gruzińską granicę
państwowąTunel skalnyi wkroczył do strefy konfliktu w Osetii Południowej do
7 sierpnia przed gruzińską reakcją wojskową na dużą skalę. Rosja oskarżyła
Gruzję o „agresję przeciwko Osetii Południowej” i 8 sierpnia rozpoczęła
pełnowymiarową inwazję lądową, powietrzną i morską na Gruzję, w tym na jej
niekwestionowane terytorium, nazywając ją operacją„przymus pokojowy”Siły
rosyjskie i Osetii Południowej walczyły z siłami gruzińskimi w Osetii
Południowej i wokół niej przez kilka dni, aż do wycofania się sił gruzińskich.
Siły rosyjskie i abchaskie otworzyły drugi front, atakując kontrolowany przez
Gruzję Wąwóz Kodor. Rosyjskie siły morskie zablokowały część wybrzeża
Gruzji wMorze Czarne. Rosyjskie Siły Powietrzne zaatakowały cele zarówno w
strefie konfliktu, jak i poza nią. Była to pierwsza wojna w historii, w której
wojna cybernetyczna zbiegła się z działaniami militarnymi. W trakcie i po
konflikcie prowadzono także wojnę informacyjną.Nicolasa
Sarkozy'ego,prezydent Francji, osobiście negocjował porozumienie o
zawieszeniu broni 12 sierpnia.
Wojska rosyjskie tymczasowo zajęły gruzińskie miasta Zugdidi, Senaki, Poti i
Gori, utrzymując te tereny poza zawieszeniem broni. Południowi Osetyjczycy
zniszczyli większość etnicznych gruzińskich wiosek w Osetii Południowej i byli
odpowiedzialni za czystki etniczne Gruzinów. Rosja uznała niepodległość
Abchazji i Osetii Południowej od Gruzji 26 sierpnia, a rząd gruziński zerwał
stosunki dyplomatyczne z Rosją. Rosja w dużej mierze zakończyła
wycofywanie wojsk z niekwestionowanych części Gruzji 8 października.
Rosyjskie stosunki międzynarodowe pozostały prawie nienaruszone. Wojna
spowodowała przesiedlenie 192 000 osób. Podczas gdy wielu wróciło do
swoich domów po wojnie, 20 272 osób, głównie etnicznych Gruzinów,
pozostało przesiedlonych od 2014 r. w 2021 rEuropejski Trybunał Praw
Człowiekaorzekł, że Rosja utrzymuje „bezpośrednią kontrolę” nad
separatystycznymi regionami i jest odpowiedzialna za śmierć. dochodzi do
naruszeń praw.
Historia
WX wiekAD Georgia po raz pierwszy pojawiła się jako koncepcja etniczna na
terytoriach, gdziejęzyk gruzińskibył używany do obrzędów chrześcijańskich. Po
najeździe Mongołów na ten regionkrólestwo gruzińskiezostała podzielona na
kilka stanów. WXIX wiekImperium Rosyjskiestopniowozajęli ziemie
gruzińskie. PoRewolucja lutowa26 maja 1918 rDemokratyczna Republika
Gruzjiogłosiła niepodległość.
Osetyjczycyjest ludnością tubylcząOsetia Północna, zlokalizowany naPółnocny
Kaukaz. Data przybycia Osetyjczyków na Zakaukazie jest sporna. Według
jednej z teorii po raz pierwszy migrowali tam w XIII i XIV wieku naszej ery i
przez setki lat żyli w pokoju z Gruzinami. W 1918 roku rozpoczął się konflikt
między bezrolnymi chłopami osetyjskimi mieszkającymi w Shida Kartli, którzy
ucierpieli pod rządami bolszewizmu i domagali się własności uprawianej przez
nich ziemi, a rząd mieńszewicki poparł etniczną szlachtę gruzińską, która była
pełnoprawnymi właścicielami. Choć Osetyjczycy początkowo byli
niezadowoleni z sytuacji ekonomicznej władz Tbilisi, napięcie szybko
przerodziło się w konflikt etniczny. W 1918 r. rebelianci osetyjscy odparli
wojska gruzińskie i kontynuowali okupację miasta Cchinwali oraz atak na
tubylców Gruzji. Podczas powstań 1919 i 1920 Osetyjczycy byli potajemnie
wspierani przez Rosję Sowiecką, ale i tak zostali pokonani.
Niezależna Demokratyczna Republika Gruzji została zdobyta przez Armię
Czerwoną w 1921 roku i powołano rząd sowiecki. W kwietniu 1922 r. Rząd
sowieckiej Gruzji utworzył autonomiczną jednostkę administracyjną dla
Osetyjczyków zakaukaskich, którą nazwano Południowoosetyjskim Regionem
Autonomicznym. Historycy tacy jak Stephen F. Jones, Emil Suleymanov i
Arsen Saparov uważają, że bolszewicy przyznali Osetyjczykom tę autonomię w
zamian za ich pomoc przeciwko Demokratycznej Republice Gruzji, ponieważ
terytorium to nigdy nie było odrębnym podmiotem przed inwazją rosyjską.
Nacjonalizm w sowieckiej Gruzji nabrał rozpędu w 1989 roku wraz z
osłabieniem Związku Radzieckiego. Kreml poparł nacjonalizm Osetii
Południowej jako przeciwwagę dla gruzińskiego ruchu niepodległościowego. 11
grudnia 1990 r. Rada Najwyższa Gruzji zniosła autonomię regionu w
odpowiedzi na próbę secesji Osetii Południowej. W styczniu 1991 roku
wybuchł konflikt zbrojny między Gruzją a separatystami z Osetii Południowej.
Gruzja ogłosiła niepodległość 9 kwietnia 1991 roku, stając się pierwszym
niebałtyckim państwem Związku Radzieckiego, które to uczyniło.
Południowoosetyjskim separatystom pomagały dawne sowieckie jednostki
wojskowe, które obecnie są kontrolowane przez Rosję. Do czerwca 1992 r.
wzrosło prawdopodobieństwo wojny na pełną skalę między Rosją a Gruzją,
ponieważ władze rosyjskie obiecały zbombardować stolicę Gruzji, Tbilisi, w
ramach wsparcia separatystów z Osetii Południowej. Gruzja poparła
porozumienie o zawieszeniu broni z 24 czerwca 1992 r., aby zapobiec eskalacji
konfliktu z Rosją. Gruzińskie, południowoosetyjskie, rosyjskie i
północnoosetyjskie siły pokojowe zostały rozmieszczone w strefie konfliktu w
Osetii Południowej w ramach mandatu Wspólnej Komisji Kontroli (JCC).
Niektóre, głównie etnicznie gruzińskie, części byłego Regionu Autonomicznego
Osetii Południowej pozostały pod kontrolą Gruzji. Separatystyczny rząd
samozwańczej Republiki Osetii Południowej z siedzibą w Cchinwali
kontrolował przed wojną w 2008 roku jedną trzecią terytorium byłego regionu
autonomicznego Osetii Południowej. Siły pokojowe z Osetii Południowej, Rosji
i Osetii Północnej zostały rozmieszczone w strefie konfliktu w Osetii
Południowej w ramach mandatu Wspólnej Komisji Kontroli (JCC). Niektóre,
głównie etnicznie gruzińskie, części byłego Regionu Autonomicznego Osetii
Południowej pozostały pod kontrolą Gruzji. Separatystyczny rząd
samozwańczej Republiki Osetii Południowej z siedzibą w Cchinwali
kontrolował przed wojną w 2008 roku jedną trzecią terytorium byłego regionu
autonomicznego Osetii Południowej. Siły pokojowe z Osetii Południowej, Rosji
i Osetii Północnej zostały rozmieszczone w strefie konfliktu w Osetii
Południowej w ramach mandatu Wspólnej Komisji Kontroli (JCC). Niektóre,
głównie etnicznie gruzińskie, części byłego Regionu Autonomicznego Osetii
Południowej pozostały pod kontrolą Gruzji. Separatystyczny rząd
samozwańczej Republiki Osetii Południowej z siedzibą w Cchinwali
kontrolował przed wojną w 2008 roku jedną trzecią terytorium byłego regionu
autonomicznego Osetii Południowej.
Sytuacja ta znalazła odzwierciedlenie w Abchazji, autonomicznej republice w
ramach Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, gdzie Abchazowie
oderwali się od Gruzji podczas wojny na początku lat 90. Do 2003 roku
populacja Abchazji spadła z 525 000 do 216 000 w wyniku czystek etnicznych
dokonanych na Gruzinach, największej grupie etnicznej w regionie. Wąwóz
Górnego Kodoru w północno-wschodniej Abchazji pozostawał poza kontrolą
abchaskiego rządu separatystów.
Rosyjskie interesy i uczestnictwo
Zakaukazie leży między rosyjskim regionem Kaukazu Północnego a Bliskim
Wschodem, tworząc „strefę buforową” między Rosją a Bliskim Wschodem.
Graniczy z Turcją i Iranem. Strategiczne znaczenie regionu sprawiło, że stał się
on dla Rosji problemem bezpieczeństwa. Na zainteresowanie Zakaukazia
dodatkowo wpływają ważne względy ekonomiczne, w tym dostęp do głównych
rezerw ropy naftowej. Rządy Zakaukazia, według szwedzkiego naukowca
Svante Cornella, pozwolą Rosji zarządzać zaangażowaniem Zachodu w Azji
Środkowej, obszarze o znaczeniu geopolitycznym. Rosja uważała wybrzeże
Morza Czarnego i jego bliskość do Turcji za nieoceniony strategiczny atrybut
Gruzji. Rosja miała bardziej żywotne interesy w Abchazji niż w Osetii
Południowej, ponieważ rozmieszczenie wojsk rosyjskich na wybrzeżu Morza
Czarnego było postrzegane jako kluczowe dla rosyjskich wpływów na Morzu
Czarnym.
Władimir Putin został prezydentem Federacji Rosyjskiej w 2000 roku, co miało
głęboki wpływ na stosunki rosyjsko-gruzińskie. Konflikt między Rosją a Gruzją
zaczął się nasilać w grudniu 2000 r., kiedy to Gruzja jako pierwszy i jedyny
członek Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) została objęta rosyjskim
reżimem wizowym. Eduard Kokoity, rzekomy członek mafii, został de facto
prezydentem Osetii Południowej w grudniu 2001 roku; został zatwierdzony
przez Rosję, ponieważ wykoleiłby pokojowe ponowne zjednoczenie Osetii
Południowej z Gruzją. Rosyjski rząd rozpoczął masowe wydawanie rosyjskich
paszportów mieszkańcom Abchazji i Osetii Południowej w 2002 roku bez
zgody Gruzji; ta polityka „paszportowania” położyła podwaliny pod przyszłe
rosyjskie roszczenia do tych terytoriów. W 2003 roku prezydent Putin zaczął
rozważać możliwość militarnego rozwiązania konfliktu z Gruzją.
Po tym, jak Gruzja deportowała w 2006 roku czterech podejrzanych o
szpiegostwo rosyjskie, Rosja rozpoczęła wojnę dyplomatyczną i gospodarczą na
pełną skalę przeciwko Gruzji, po której nastąpiły prześladowania etnicznych
Gruzinów mieszkających w Rosji.
Do 2008 roku większość mieszkańców Osetii Południowej otrzymała rosyjskie
paszporty. Według agencji Reuters przed wojną Rosja zapewniała dwie trzecie
rocznego budżetu Osetii Południowej. Faktyczny rząd Osetii Południowej
zatrudniał głównie obywateli Rosji, którzy zajmowali podobne stanowiska
rządowe w Rosji, a rosyjscy oficerowie zdominowali organizacje
bezpieczeństwa Osetii Południowej.
Nierozwiązane konflikty
Prezydent USA George W. Bush i prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili w
Tbilisi, maj 2005 r.
Konflikty w Gruzji pozostawały w impasie do 2004 r., kiedy to Micheil
Saakaszwili doszedł do władzy po rewolucji róż w Gruzji, która obaliła
prezydenta Eduarda Szewardnadze. Pierwszym problemem Saakaszwilego był
powrót Osetii Południowej i Abchazji pod gruzińską kontrolę.
Gruziński rząd podjął inicjatywę zakończenia przemytu z Osetii Południowej w
2004 roku po sukcesie w odzyskaniu kontroli nad Adżarią. Napięcie dodatkowo
potęgowały władze Osetii Południowej. Od 8 do 19 sierpnia toczyły się
intensywne walki między wojskami gruzińskimi a Osetią Południową.
W styczniu 2005 r. na Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy w
Strasburgu prezydent Gruzji Saakaszwili zaproponował pokojowe rozwiązanie
dla Osetii Południowej w ramach jednego państwa gruzińskiego. Propozycję tę
odrzucił przywódca Osetii Południowej Eduard Kokojty. W 2006 roku Gruzja
wysłała siły bezpieczeństwa do regionu Doliny Kodoru w Abchazji, kiedy
lokalny przywódca milicji zbuntował się przeciwko władzom gruzińskim. W
2007 roku Gruzja ustanowiła w Osetii Południowej coś, co Rosja nazwała
„marionetkowym rządem”, kierowanym przez Dmitrija Sanakojewa (byłego
premiera Osetii Południowej), nazywając to administracją tymczasową.
Na początku marca 2008 r. Abchazja i Osetia Południowa złożyły formalne
wnioski o ich uznanie do rosyjskiego parlamentu wkrótce po uznaniu Kosowa
przez Zachód, czemu sprzeciwiła się Rosja. Ambasador Rosji przy NATO
Dmytro Rogozin zasugerował, że starania Gruzji o członkostwo w NATO
zmuszą Rosję do poparcia niepodległości Abchazji i Osetii Południowej. 21
marca Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej przyjęła uchwałę wzywającą
Prezydenta Rosji i rząd do rozważenia kwestii uznania.
Gruzja zaczęła oferować przyjmowanie międzynarodowych sił pokojowych w
separatystycznych regionach, kiedy Rosja zaczęła używać większej siły
przeciwko Gruzji po kwietniu 2008 roku. Zachód podjął nowe inicjatywy na
rzecz pokojowego rozwiązania, oferując propozycje pokojowe i dyskusje
organizowane przez Unię Europejską, Organizację. Bezpieczeństwa i
Współpracy w Europie (OBWE) i Niemiec. Separatyści odrzucili
zaakceptowany przez Gruzję niemiecki projekt Abchazji. Rosja i separatyści nie
wzięli udziału w spotkaniu w sprawie wspieranej przez UE Abchazji. Odrzucili
też propozycję OBWE dotyczącą wznowienia negocjacji w sprawie Osetii
Południowej.
Stosunki między Gruzją a Zachodem
Jednym z głównych celów prezydenta Saakaszwilego dla Gruzji było
członkostwo w NATO, co stało się jedną z głównych przeszkód w stosunkach
gruzińsko-rosyjskich.
Choć Gruzja nie dysponuje znaczącymi zasobami gazu ani ropy, to na jej
terytorium znajduje się część rurociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan, który dostarcza
ropę do Turcji. Budowie gazociągu sprzeciwiały się Rosja, Iran i kraje Zatoki
Perskiej. Gazociąg omija Rosję i Iran. Ponieważ rurociąg zmniejszył zależność
Zachodu od bliskowschodniej ropy, rurociąg był głównym czynnikiem
wspierającym Stany Zjednoczone dla Gruzji.

Prezydent RosjiWładimir Putinnaszczyt w Bukareszcie2008


Podczas szczytu NATO w Bukareszcie w kwietniu 2008 r. prezydent USA
George W. Bush opowiedział się za propozycją Planu Działań na rzecz
Członkostwa (MAP) dla Gruzji i Ukrainy. Jednak Niemcy i Francja stwierdziły,
że zaoferowanie MAP Ukrainie i Gruzji byłoby „niepotrzebną zbrodnią” dla
Rosji. NATO ogłosiło przyjęcie Ukrainy i Gruzji do sojuszu i obiecało
rozpatrzyć wnioski MAP w grudniu 2008 roku. Podczas szczytu w Bukareszcie
przebywał prezydent Rosji Władimir Putin. Na zakończenie szczytu 4 kwietnia
Putin powiedział, że rozszerzenie NATO o Rosję „będzie postrzegane w Rosji
jako bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa naszego kraju”. Po szczycie w
Bukareszcie rosyjska wrogość nasiliła się, a Rosja zaczęła aktywnie
przygotowywać się do inwazji na Gruzję. Szef Sztabu Generalnego Sił
Zbrojnych FR Jurij Bałujewski powiedział 11 kwietnia, że Rosja oprócz działań
militarnych prowadzi m.in. podejmie „kroki o innym charakterze” w celu
zablokowania członkostwa byłych republik radzieckich w NATO. Generał
Bałujewski przyznał w 2012 r., że po tym, jak prezydent Putin zdecydował się
zaatakować Gruzję przed inauguracją Dmitrija Miedwiediewa na prezydenta
Rosji w maju 2008 r., do sierpnia 2008 r. Rosja dążyła do powstrzymania Gruzji
przed przystąpieniem do NATO, a także do „zmiany reżimu”.

Preludium
Więcej szczegółów:Rosyjsko-gruziński kryzys dyplomatyczny 2008 r
kwiecień-lipiec 2008 r
Sytuacja w Gruzji przed wojną
16 kwietnia 2008 r. dekretem prezydenta Rosji Władimira Putina
zatwierdzono oficjalne związki między władzami rosyjskimi a separatystami
w Abchazji i Osetii Południowej. Uznano także dokumenty legislacyjne
stworzone przez separatystów oraz organy przez nich akredytowane. Po sesji
Rady Bezpieczeństwa ONZ 23 kwietnia, zwołanej na wniosek Gruzji, Stany
Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Niemcy oświadczyły w
oświadczeniu: „Wzywamy Federację Rosyjską do uchylenia lub
niewykonania jej decyzji”. Jednak ambasador Rosji przy ONZ Witalij
Czurkin nazwał to „trudnym zadaniem”.
Gruziński dron zwiadowczy lecący nad Abchazją został zestrzelony przez
rosyjski samolot wojskowy 20 kwietnia. Jednak Rosja zaprzecza
odpowiedzialności za incydent, a Abchazja twierdzi, że UAV zestrzelił L-39
Sił Powietrznych Abchazji. Ambasador Rosji przy NATO Dmytro Rogozin
zapowiedział atak natowskich MiG-29. Sekretarz generalny NATO Jaap de
Hoop Scheffer skomentował, że „zjadłby swój krawat, gdyby okazało się, że
NATO MiG-29 magicznie pojawił się w Abchazji i zestrzelił gruzińskiego
drona”. 26 maja dochodzenie przeprowadzone przez Misję Obserwacyjną
ONZ w Gruzji (UNOMIG) wykazało, że za zestrzelenie był odpowiedzialny
rosyjski samolot wojskowy, MiG-29 Fulcrum lub Su-27 Flanker.
Pod koniec kwietnia rosyjski rząd powiedział, że Gruzja gromadzi 1500
żołnierzy i policjantów w górnym obszarze wąwozu Kodori i planuje
„najechać” Abchazję, a Rosja „odwetuje się” za gruzińską ofensywę i
rozmieści więcej żołnierzy w separatystycznych regionach. UNOMIG nie
potwierdził żadnej eskalacji w wąwozie Kodor lub w pobliżu granicy
abchaskiej po którejkolwiek ze stron.
Na początku maja liczba rosyjskich sił pokojowych rozmieszczonych w
Abchazji wzrosła do 2542. Ale liczba rosyjskich żołnierzy pozostała poniżej
3000 żołnierzy wprowadzonych decyzją szefów państw WNP z 1994 roku.
Gruzja pokazała materiał z drona BBC, który miał udowodnić, że siły
rosyjskie używały ciężkiej broni w Abchazji i były bojownikami, a nie
żołnierzami sił pokojowych; Rosja odrzuciła oskarżenia. 15 maja
Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjęło
rezolucję wzywającą do powrotu wszystkich zesłańców i zesłańców do
Abchazji. Rosja sprzeciwiła się propozycji Gruzji. Rosyjskie Ministerstwo
Spraw Zagranicznych stwierdziło, że rezolucja była „krokiem odwrotnym do
zamierzonego”.
31 maja Rosja wysłała wojska kolejowe do naprawy torów kolejowych w
Abchazji. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony wojska kolejowe nie
były uzbrojone. Georgia powiedziała, że rozwój był aktem „agresywnym”. 5
czerwca Parlament Europejski przyjął rezolucję potępiającą wprowadzenie
wojsk rosyjskich do Abchazji. W rezolucji stwierdzono, że struktura sił
pokojowych powinna zostać zmieniona, ponieważ Rosja nie jest już
bezstronnym graczem. Rosyjskie wojska kolejowe rozpoczęły wycofywanie
się z Abchazji 30 lipca po udziale w otwarciu linii kolejowej. Kolej
stacjonarna służyła do transportu sprzętu wojskowego przynajmniej części z
9 000 rosyjskich żołnierzy, którzy wjechali do Gruzji z Abchazji w czasie
wojny.
Pod koniec czerwca rosyjski ekspert wojskowy Pavlo Felgenhauer
przewidział, że Władimir Putin rozpocznie wojnę z Gruzją w Abchazji i
Osetii Południowej, rzekomo w sierpniu. RasistowskiAleksandra Dugina,
znany ze swoich silnych powiązań z rosyjskim wojskiem i wywiadem,
zasugerował na konferencji prasowej w Osetii Południowej 30 czerwca, że
istnienie gruzińskich enklaw w Osetii Południowej jest ostateczną
przeszkodą do uznania, a Osetia Południowa powinna rozwiązać ten
problem. Stwierdził również, że niepodległość Osetii Południowej zablokuje
członkostwo Gruzji w NATO, a uznanie powinno nastąpić do grudnia 2008
roku. Na początku lipca Centrum Kavkaz poinformowało, że separatyści
czeczeńscy posiadają informacje wywiadowcze, że Rosja przygotowuje
operację wojskową przeciwko Gruzji w sierpniu-wrześniu 2008 r., której
głównym celem było wypędzenie wojsk gruzińskich z Wąwozu Kodor; po
tym nastąpiłoby wypędzenie gruzińskiej części i ludności z Osetii
Południowej.
Na początku lipca warunki w Osetii Południowej uległy eskalacji, gdy 3
lipca wybuchy zabiły funkcjonariusza separatystów z Osetii Południowej, a
kilka godzin później nieudany zamach na Dmitrija Sanakojewa, przywódcę
wspieranego przez Gruzję rządu Osetii, zranił trzech policjantów. oficerowie
7 lipca czterech gruzińskich żołnierzy zostało schwytanych przez
separatystów z Osetii Południowej. Następnego dnia prezydent nakazał
gruzińskim organom ścigania zorganizowanie uwolnienia żołnierzy. 8 lipca
cztery samoloty rosyjskich sił powietrznych przeleciały nad Osetią
Południową. Planowana na następny dzień wizyta Condoleezzy Rice,
sekretarz stanu USA, w Gruzji prawie zbiegła się z godziną lotu. Gruzja
wezwała swojego ambasadora w Rosji po tym, jak Rosja przyznała, że jej
samoloty latają w gruzińskiej przestrzeni powietrznej, aby „ochłonąć gorące
głowy w Tbilisi”.
15 lipca Stany Zjednoczone i Rosja rozpoczęły dwa równoległe ćwiczenia
wojskowe na Kaukazie, chociaż Rosja zaprzeczyła, że identyczny czas był
zamierzony. Wspólne amerykańsko-gruzińskie ćwiczenia nosiły nazwę
„Immediate Response 2008” i brał w nich udział personel wojskowy z
Ukrainy, Azerbejdżanu i Armenii. W ćwiczeniach, które zakończyły się 31
lipca, wzięło udział 1630 żołnierzy, w tym 1000 żołnierzy amerykańskich.
Głównym punktem wspólnych ćwiczeń były działania na rzecz walki z
powstańcami. Gruzińska brygada była przygotowywana do służby w Iraku.
Rosyjskie ćwiczenia nosiły nazwę „Kaukaz 2008” i brały w nich udział
jednostki Północnokaukaskiego Okręgu Wojskowego, w tym 58. Armia.
Szkolenie obejmowało szkolenie do pomocy siłom pokojowym
stacjonującym w Abchazji i Osetii Południowej. Podczas ćwiczeń broszura
„Żołnierz! Poznaj swojego potencjalnego wroga!” było powszechne wśród
żołnierzy rosyjskich. W broszurze opisano siły zbrojne Gruzji. Wojska
rosyjskie pozostały w pobliżu granicy z Gruzją po zakończeniu ćwiczeń 2
sierpnia, zamiast wrócić do koszar. Później Dale Herspring, ekspert ds.
rosyjskich spraw wojskowych z Kansas State University, opisał rosyjskie
ćwiczenia jako „dokładnie to, co zrobili w Gruzji zaledwie kilka tygodni
później [...] jako pełną próbę generalną”.

Operacje wojskowe
Początek konfliktu

Akcje protestacyjne przed ambasadą Rosji w Tbilisi.


1 sierpnia o godzinie 8:00 improwizowany ładunek wybuchowy zdetonował
na drodze w pobliżu Cchinwali i uderzył w gruzińską ciężarówkę policyjną,
raniąc pięciu gruzińskich policjantów. W odpowiedzi gruzińscy snajperzy
ostrzelali pozycje Osetii Południowej, zabijając czterech Osetyjczyków i
raniąc siedmiu. Według większości doniesień za detonację eksplozji, która
zapoczątkowała działania wojenne, odpowiedzialni byli Osetyjczycy
Południowi.
1 sierpnia separatyści z Osetii Południowej rozpoczęli intensywny ostrzał
gruzińskich wiosek. To skłoniło gruzińskie siły pokojowe i personel
wojskowy w okolicy do odpowiedzi ogniem. W nocy z 1 na 2 sierpnia
nastąpiła wymiana granatów i moździerzy. W sumie zginęło sześciu
Osetyjczyków, a piętnastu jest rannych, w tym kilku cywilów; Straty
gruzińskie to sześciu rannych cywilów i jeden ranny policjant. Według misji
OBWE incydent ten był najgorszym wybuchem przemocy od 2004 roku. W
dniach 2–3 sierpnia i ponownie 3–4 sierpnia wznowiono strzelaninę w nocy.
Porozumienie o zawieszeniu broni z 1992 r. zostało naruszone przez ostrzał
artyleryjski Osetii.
3 sierpnia rosyjski wiceminister obrony Mykoła Pankow odbył poufne
spotkanie z separatystycznymi władzami w Cchinwali. Tego samego dnia
rozpoczęła się ewakuacja osetyjskich kobiet i dzieci do Rosji. Według
badacza Andrija Illarionowa separatyści z Osetii Południowej ewakuowali
ponad 20 000 cywilów, co stanowiło ponad 90 procent ludności cywilnej
przyszłej strefy działań wojennych. 4 sierpnia „prezydent” Osetii
Południowej Eduard Kokoity powiedział, że z Osetii Północnej przybyło
około 300 ochotników do walki z Gruzinami, az Kaukazu Północnego
spodziewane są kolejne tysiące. 5 sierpnia przedstawiciel prezydenta Osetii
Południowej w Moskwie Dmytro Miedojew powiedział, że Osetia
Południowa rozpocznie „wojnę kolejową” z Gruzją. Minister spraw
wewnętrznych Osetii Południowej Mindzajew nakazał zniszczenie wsi Nuli.
Władze gruzińskie zorganizowały wycieczkę dla dyplomatów i
dziennikarzy, aby pokazać szkody, jakie prawdopodobnie wyrządzili
separatyści. Tego dnia ambasador Rosji ds. osób specjalnych Jurij Popow
zapowiedział, że jego kraj włączy się w konflikt po stronie Osetii
Południowej. Około 50 rosyjskich dziennikarzy przybyło do Cchniwali, aby
dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa rosyjska gazeta donosiła 6
sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do bitwy w Osetii Południowej”.
„Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6 sierpnia rosyjskie wojsko
zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że
Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację, by chronić swoich
obywateli w Osetii Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji
pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego
z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu została powstrzymana przez
rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze
nie nadszedł”. spowodowane przez separatystów. Tego dnia ambasador
Rosji ds. osób specjalnych Jurij Popow zapowiedział, że jego kraj włączy się
w konflikt po stronie Osetii Południowej. Około 50 rosyjskich dziennikarzy
przybyło do Cchniwali, aby dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa
rosyjska gazeta donosiła 6 sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do
bitwy w Osetii Południowej”. „Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6
sierpnia rosyjskie wojsko zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że
„nie ma wątpliwości, że Rosja demonstruje w ten sposób swoją
determinację, by chronić swoich obywateli w Osetii Południowej. Do czasu
przeprowadzenia operacji pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba
skontaktowania się Saakaszwilego z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu
została powstrzymana przez rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na
negocjacje prezydenckie jeszcze nie nadszedł”. spowodowane przez
separatystów. Tego dnia ambasador Rosji ds. osób specjalnych Jurij Popow
zapowiedział, że jego kraj włączy się w konflikt po stronie Osetii
Południowej. Około 50 rosyjskich dziennikarzy przybyło do Cchniwali, aby
dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa rosyjska gazeta donosiła 6
sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do bitwy w Osetii Południowej”.
„Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6 sierpnia rosyjskie wojsko
zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że
Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację, by chronić swoich
obywateli w Osetii Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji
pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego
z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu została powstrzymana przez
rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze
nie nadszedł”. Tego dnia ambasador Rosji ds. osób specjalnych Jurij Popow
zapowiedział, że jego kraj włączy się w konflikt po stronie Osetii
Południowej. Około 50 rosyjskich dziennikarzy przybyło do Cchniwali, aby
dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa rosyjska gazeta donosiła 6
sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do bitwy w Osetii Południowej”.
„Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6 sierpnia rosyjskie wojsko
zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że
Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację, by chronić swoich
obywateli w Osetii Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji
pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego
z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu została powstrzymana przez
rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze
nie nadszedł”. Tego dnia ambasador Rosji ds. osób specjalnych Jurij Popow
zapowiedział, że jego kraj włączy się w konflikt po stronie Osetii
Południowej. Około 50 rosyjskich dziennikarzy przybyło do Cchniwali, aby
dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa rosyjska gazeta donosiła 6
sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do bitwy w Osetii Południowej”.
„Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6 sierpnia rosyjskie wojsko
zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że
Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację, by chronić swoich
obywateli w Osetii Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji
pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego
z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu została powstrzymana przez
rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze
nie nadszedł”. Około 50 rosyjskich dziennikarzy przybyło do Cchniwali, aby
dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa rosyjska gazeta donosiła 6
sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do bitwy w Osetii Południowej”.
„Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6 sierpnia rosyjskie wojsko
zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że
Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację, by chronić swoich
obywateli w Osetii Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji
pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego
z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu została powstrzymana przez
rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze
nie nadszedł”. Około 50 rosyjskich dziennikarzy przybyło do Cchniwali, aby
dowiedzieć się, „co się stało”. Prorządowa rosyjska gazeta donosiła 6
sierpnia: „Kozacy dońscy przygotowują się do bitwy w Osetii Południowej”.
„Nezavisimaya Gazieta” poinformowała, że 6 sierpnia rosyjskie wojsko
zostało rozmieszczone na granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że
Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację, by chronić swoich
obywateli w Osetii Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji
pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego
z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu została powstrzymana przez
rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze
nie nadszedł”. że 6 sierpnia rosyjskie wojsko zostaje rozmieszczone na
granicy z Gruzją i że „nie ma wątpliwości, że Rosja demonstruje w ten
sposób swoją determinację w ochronie swoich obywateli w Osetii
Południowej. Do czasu przeprowadzenia operacji pokojowej”. Wieczorem 6
sierpnia próba skontaktowania się Saakaszwilego z prezydentem Rosji w
sprawie konfliktu została powstrzymana przez rosyjskie MSZ, które
stwierdziło: „czas na negocjacje prezydenckie jeszcze nie nadszedł”. że 6
sierpnia rosyjskie wojsko zostaje rozmieszczone na granicy z Gruzją i że
„nie ma wątpliwości, że Rosja demonstruje w ten sposób swoją determinację
w ochronie swoich obywateli w Osetii Południowej. Do czasu
przeprowadzenia operacji pokojowej”. Wieczorem 6 sierpnia próba
skontaktowania się Saakaszwilego z prezydentem Rosji w sprawie konfliktu
została powstrzymana przez rosyjskie MSZ, które stwierdziło: „czas na
negocjacje prezydenckie jeszcze nie nadszedł”.
7 sierpniaPrezydent Saakaszwili wygłosił w telewizji oświadczenie w
sprawie konfrontacji wokół Cchinwali, obiecał autonomię Osetii, amnestię
dla walczących i zapowiedział jednostronne zawieszenie broni. Mimo to
ostrzał gruzińskich wiosek trwał nocą, co doprowadziło do zakrojonego na
szeroką skalę ostrzałuataksił gruzińskich w pozycji separatystów, co
określono jako próbę „przywrócenia porządku konstytucyjnego na części
terytorium Gruzji”. O godzinie 23:00 tego samego dnia „prezydent” Osetii
PołudniowejEduard Kokoityogłosił rozpoczęcie szturmu strony gruzińskiej
na Cchinwali. Od 00:30 8 sierpnia do 17:30 9 sierpnia Cchinwali było
ostrzeliwane przez 18 systemów salw rakietowych „Grad”. W przestrzeniach
pomiędzyuderzenia rakietowedo miasta od strony wsi. Khetagurovo i in. Od
strony wsi do Ergneti wkroczyły jednostki brygady czołgów Horiya, 2., 3. i
4. brygady piechoty Ministerstwa Obrony Gruzji. Tamarasheni to siły
specjalne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Gruzji. Według gruzińskich
urzędników decyzja o ataku na Cchinwali została podjęta dopiero
wtedykolumnarosyjskiego sprzętu wojskowego zaczęła wjeżdżać przez
Osetię PołudniowąTunel skalny. „Atak na Cchinwali się rozpoczął” –
powiedział telefonicznie około godziny 23:00 (czasu kijowskiego).
„Cchinwali jest pod ostrzałem instalacji Grad, haubic i moździerzy dużego
kalibru” – powiedział Kokojti. O 4:45 rano8 sierpniaMinister rządu
GruzjiTimuri Jakobaszwilistwierdził, że wojska gruzińskie kontrolowały
duże obszary regionu i prawie wyparły separatystów ze stolicy autonomii.
Tego samego dnia gruziński generał brygadyMamuka Kuraszwiliogłosił
stanowisko strony gruzińskiej w sprawie „oczyszczenia Cchinwali z
elementów przestępczych”.
Bezpośrednia interwencja militarna Rosji
8 sierpnia2008rokPremierRosjiWładimir Putin, a później prezydentDmitrij
Miedwiediewpotępił inwazję Gruzji na Osetię Południową. Już o godzinie
10:00 czasu lokalnego tego samego dnia rosyjskie samoloty rozpoczęły ataki
na gruzińskie pozycje w pobliżu miast Cchinwali iGóry. Jednak rankiem 7
sierpnia Rosja zaczęła przenosić swoje wojska do Osetii Południowej.
Gruzja jednostronnie zatrzymanaofensywa, aby dać ludności cywilnej
możliwość opuszczenia strefy działań wojennych. Z kolei rząd Osetii
Południowej poinformował o śmierci 1400 osób, w większości ludności
cywilnej regionu. W międzyczasie do Osetii Południowej wprowadzono
regularne wojskaFederacja Rosyjskałącznie około 150 czołgów i innego
sprzętu. Do końca 8 sierpnia wojska rosyjskie i jednostki osetyjskie
kontrolowały znaczną część Cchinwali, a rosyjskie samoloty nadal
bombardowałybazy militarneBliskoTbilisii niszczyć gruzińskie samoloty.
Doszło też do bezpośrednich starć wojsk rosyjskich i gruzińskich w rejonie
działań wojennych wokół Cchinwali.
Eskalacja konfliktu

Zniszczone domy wCchinwali.


W nocy z 8 na 9 sierpnia i rano trwały walki między wojskami gruzińskimi i
rosyjskimi wokół stolicy Cchinwali. Jednocześnie dane
dotbombardowanieprzez rosyjskie lotnictwo portu gruzińskiegopotnaMorze
Czarnewybrzeże kraju. Zbombardowano także bazy wojskowe w różnych
miastach Gruzji, w szczególności zbombardowano budynki mieszkalne w
mieście Gori, gdzie zginęło około 60 cywilów. Również do Osetii
Południowej zaczęły napływać posiłki wojsk
rosyjskichziemnowodnyjednostki i jednostkisłużby specjalne, w
szczególności formacja76oraz98 Dywizja Powietrznodesantowa. Już około
godziny 8 rano strona rosyjska ogłosiła zajęcie Cchinwali – informacji tej
zdementowała strona gruzińska, która upierała się, że wojska gruzińskie
nadal kontrolują część autonomicznej stolicy. Gruzja zgłosiła również 10
zestrzelonych rosyjskich samolotów, ale Rosja przyznała się do utraty tylko
dwóch. Po fakcie Rosja przyznała się do utraty sześciu samolotów, z których
trzy zostały trafione przez rosyjskie siły obrony powietrznej: trzy samoloty
szturmowe Su-25, bombowiec Tu-22M3 i dwa bombowce frontowe Su-
24M.
Główna bitwa w pierwszych dniach toczyła się nad Gruzją. System obrony
powietrznej Gruzji zaciekle stawiał opór rosyjskim samolotom - i był
głównym celem nalotów. Po zniszczeniu przez lotnictwo rosyjskie głównych
radarów i systemów obrony przeciwlotniczej Gruzinów oraz całkowitym
opanowaniu nieba nad Gruzją, zorganizowany opór zbrojny przeciwko
inwazji został skutecznie zakończony. Rosyjskie jednostki wojskowe
posuwały się bez oporu do wyznaczonych sobie linii. Dowództwo
gruzińskie wycofało swoje jednostki i zaczęło przygotowywać się do obrony
Tbilisi.
Eskalacja konfliktu rozprzestrzeniła się na kolejny separatystyczny
region,Abchazja, gdzie jednostki nieuznawanej republiki i rosyjscy
najemnicy („ochotnicy” w prasie rosyjskiej) przypuścili ataki na gruzińskie
pozycje wWąwóz Kodor. Tego samego dnia na prośbę prezydenta
Saakaszwilego Gruzinparlamentzatwierdziła rezolucję o „stanie wojny” w
Gruzji na okres 15 dni. Prezydent Gruzji zaproponował również zawieszenie
broni między stronami i wycofanie wojsk, ale propozycja ta została
odrzucona przez Rosję, która jako warunek zawieszenia broni nalegała na
wycofanie wojsk gruzińskich z Osetii Południowej.Rada Bezpieczeństwa
ONZrównież nie doszła do porozumienia w sprawie uregulowania tego
konfliktu, a Rosja oświadczyła, że prowadzi „operację wymuszenia na
Gruzji zawarcia pokoju”.
Sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu 11 sierpnia, kiedy Rosja rozszerzyła
zasięg swoich ataków nie tylko na obiekty w bezpośrednim sąsiedztwie
teatru działań, ale także rozpoczęła ofensywę na miastoGoreyw drodze do
Tbilisi i zdobył gruzińskie miastaZugdidiorazSenakina zachodzie kraju.
Ponadto wojska rosyjskie zdobyły centralną autostradę łączącą wschodnią i
zachodnią Gruzję. Wraz ze zbliżaniem się frontu doTbilisiw mieście
wybuchła panika, a mieszkańcy zaczęli uciekać z terenu działań wojennych.
Mychajło Saakaszwili próbował uspokoić ludność i zapewnił, że wojska
gruzińskie są gotowe do obrony stolicy. Tymczasem Rosja oświadczyła, że
nie ma zamiaru atakować Tbilisi.
Udział Floty Czarnomorskiej Rosji
Bezpośredni udział w konflikcie brała grupa okrętów rosyjskiej floty pod
dowództwem flagowego krążownika rakietowego „Moskwa”, w skład której
wchodziły duże okręty desantowe „Jamał” i „Saratow” oraz inne. Marines
Floty Czarnomorskiej zajęli główny port Gruzjipoti zniszczył podczas nalotu
wszystkie gruzińskie łodzie i statki posiadające oznaczenia wojskowe, w
tym graniczne, umieszczając w nich materiały wybuchowe.
Jeszcze 10 sierpnia Ukraina ostrzegła stronę rosyjską przed udziałem
okrętów rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w konflikcie wokół Osetii
Południowej. OświadczenieMinisterstwo Spraw Zagranicznych
Ukrainypodkreślił: „W celu zapobieżenia wystąpieniu okoliczności, w
których Ukraina może zostać wciągnięta w konflikt zbrojny i działania
zbrojne z powodu udziału w nich formacji wojskowych Floty
Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej, która czasowo stacjonuje na
terytorium Ukraina, strona ukraińska zastrzega sobie prawo, zgodnie z
normami prawa międzynarodowego i ustawodawstwa Ukrainy, do zakazania
powrotu na terytorium Ukrainy do czasu rozwiązania konfliktu statków i
jednostek pływających, które mogą brać udział w wyżej wymienionych
działaniach ”. Strona ukraińska przyznała jednak później, że umowy
międzypaństwowe regulujące obecność rosyjskiej floty na Ukrainie nie
zawierają ograniczeń dotyczących wojskowego wykorzystania floty.

Umowa o zawieszeniu broni

Konferencja prasowa Miedwiediewa i Sarkozy'ego po negocjacjach w


sprawie sześciopunktowego planu rozejmu
10 sierpnia wojska gruzińskie ogłosiły wycofanie wojsk z Cchinwali i
jednostronne zawieszenie broni.Micheila Saakaszwilegopodpisał
proponowany plan zawieszenia broniUnia Europejskaprezydencja UE
podjęła inicjatywęFrancja. Porozumienie zostało osiągnięte w Tbilisi przez
francuskiego ministra spraw zagranicznychBernarda Kusznera, który później
odwiedził Moskwę i rozmawiał z rosyjskim prezydentem Miedwiediewem.
12 sierpnia do procesu pokojowego włączył się także
prezydentFrancjiNicolasa Sarkozy'ego, który zaproponował
sześciopunktowy plan pokojowego rozwiązania. Uzyskał też poparcie
prezydentów Gruzji i Rosji dla tego planu, zgodnie z którym każda ze stron
zobowiązała się do:

1. ostatecznie zaprzestać wszelkich działań wojennych;


2. zapewnić swobodny dostęp do pomocy humanitarnej;
3. powrótsiły zbrojne Gruzjiwmiejsca stałego rozlokowania;
4. przywrócenie sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej do linii
poprzedzającej rozpoczęcie działań wojennych, a przed
utworzeniem mechanizmów międzynarodowych przyjęcie
przez rosyjskie siły pokojowe dodatkowych środków
bezpieczeństwa;
5. rozpoczęcie międzynarodowej dyskusji na temat przyszłego
statusu Osetii Południowej i Abchazji oraz sposobów
zapewnienia im bezpieczeństwa.
W poprzednim planie była klauzula o międzynarodowej dyskusji nad
przyszłym statusem nieuznanych republik, jednak na prośbę Gruzji została
ona nieco zmieniona. Porozumienie to nazwano „planem Sarkozy'ego”, w
Rosji „planem Miedwiediewa-Sarkozy'ego”. Moskwa nie weszła w
bezpośredni proces negocjacyjny z Tbilisi, bo tam wybrała drogę
ignorowania Mychajło Saakaszwilego. Wszystkie negocjacje odbywały się
właściwie za pośrednictwem strony francuskiej.
Okupacja ziem gruzińskich
11 sierpnia prezydent Miedwiediew ogłosił, że „znacząca część operacji
wymuszenia na Gruzji pokoju została zakończona”. W rosyjskiej
terminologii propagandowej inwazję na Gruzję nazwano „wymuszeniem
pokoju”. Następnego dnia premier Putin sprostował oświadczenie
prezydenta, zauważając, że „Rosja doprowadzi swoją misję pokojową do
logicznego zakończenia”.
Pomimo porozumień podpisanych 12 sierpnia wojska rosyjskie zaczęły
aktywnie posuwać się w głąb terytorium Gruzji. W szczególności zajęte
zostały miasta Gori, Senaki, Poti, a droga łącząca zachodnią i wschodnią
Gruzję została przecięta. Ustawiono blokady dróg. Rosja użyła w konflikcie
poważnej broni strategicznej, w szczególności wykonywała zadania
militarnebombowiecTu-22, został dostarczony przez tunel RockSystem
rakietowy Point-U. W dniach 16-17 sierpnia na stukilometrowym odcinku
drogi między Tbilisi a Gori zaobserwowano ruch w kierunku stolicy
Gruzjikolumny ciężkiego sprzętu: „Ural” z piechotą iInstalacje
„gradowe”.,SAU, czołgi i BMP. Zastępca szefa Sztabu Generalnego
Federacji Rosyjskiej gen. Nogowicyn powiedział na konferencji prasowej 17
sierpnia, że Rosjanie obserwują, jak wojska gruzińskie koncentrują się
wokół Tbilisi.
16 sierpniawysadzono w powietrze most kolejowy we wsi Grakali. Ta
autostrada nie tylko łączy wschodnią i zachodnią Gruzję, ale jest też
jedynym połączeniem ze światem sąsiedniej Armenii. Eksplozja zniszczyła
całe przęsło mostu: zawaliła się betonowa podpora, szyny wygięły się po
łuku. Wojska rosyjskie zatopiły gruzińskie statki w porcie Poti, zniszczyły
cywilny radar na górze Makhata w Tbilisi i bazę wojskową Gori oraz objęły
ochroną obiekty Ingur HPP. Rosjanie tłumaczyli swoje działania potrzebą
„stworzenia strefy bezpieczeństwa z siłami pokojowymi” wokół Osetii
Południowej i Abchazji.
W dalszej części wywiaduNewsweekprezydent PolskiLecha
Kaczyńskiegostwierdził, że w czasie konfliktu Rosjanie chcieli wyprzeć rząd
gruziński. Zdaniem Kaczyńskiego dopiero jego interwencja oraz
„interwencja prezydentów Litwy, Łotwy i Estonii, a także pewien udział
Stanów Zjednoczonych wymusiły interwencjęNATOi - przy najmniejszym
pragnieniu -Unia Europejska, nie pozwolił Rosjanom zajść tak daleko”.
26 sierpniaRosjauznaną niezależnośćAbchazjaorazOsetia Południowa,
odpowiedni dekret wydał prezydentDmitrij Miedwiediew. W tym samym
czasie na terytorium Gruzji pozostały wojska rosyjskie. planu Sarkozy'egode
factonie został zrealizowany przez Rosję.
Nowa podróż Sarkozy'ego do Moskwy
8 wrześniaNicolas Sarkozy został zmuszony do ponownego przyjazdu do
Moskwy, która zignorowała podpisane porozumienie i faktycznie swoimi
działaniami stworzyła nową rzeczywistość. Mimo potępienia działań
Moskwy Europa nie była gotowa na twardą konfrontację, a Sarkozy ratował
porozumienie w swoim imieniu już pod dyktatem Kremla, ponieważ
terytoria Osetii Południowej i Abchazji zostały de facto wyłączone z tekstu
poprzedniej podpisane dokumenty.
Nowe warunki głosiły: „Za tydzień blokady drogowe między Senaki i Poti
zostaną usunięte. Miesiąc później — całkowite wycofanie wojsk rosyjskich
z terytorium Gruzji poza Osetią Południową i Abchazją. 1 października w
strefie konfliktu gruzińsko-południowoosetyjskiego stacjonować będzie 200
obserwatorów UE, potem ich liczba może wzrosnąć”.15 październikaW
2008 r. w Genewie powinny rozpocząć się międzynarodowe dyskusje na
temat Osetii Południowej i Abchazji. Prezydent Francji po raz kolejny
stwierdził, że UE potępia jednostronne uznanie niepodległości Osetii
Południowej i Abchazji. „To nie Rosja decyduje o tym, jakie powinny być
granice Gruzji” – powiedział prezydent Francji.
W wywiadzieFinancial TimesSekretarz Generalny NATOJaapa de Hoop
Schefferanazwał tę umowę między przywódcami Unii Europejskiej a Rosją
„nie do przyjęcia”, ponieważ zrewidowana umowa przewiduje bardzo duże
ustępstwa wobec Rosji. W szczególności Sekretarz Generalny NATO
wypowiedział się przeciwko obecności wojsk rosyjskich w Abchazji i Osetii
Południowej – w ten sposób zrealizowano poprzednie sześciopunktowe
porozumienie prezydenta Sarkozy'ego, które przewidywało powrót dostatus
quoktóre miało miejsce przed rozpoczęciem konfliktu. „Obecność sił
rosyjskich w Osetii Południowej i Abchazji jest niedopuszczalna”.

Rozmieszczenie wojsk rosyjskich w Abchazji i Osetii Południowej

Rosyjskie bazy wojskowe w regionie Cchinwali w Gruzji


Na terytorium Abchazji i Osetii Południowej nie będą siły pokojowe
federacji ROSYJSKIEJ, ale regularne wojska - poinformował minister spraw
zagranicznych RosjiSiergiej Ławrow. Minister Obrony Federacji
RosyjskiejAnatolij Sierdiukowpoinformował, że w każdej republice
stacjonować będzie 3800 żołnierzy.26 sierpniaRosja uznała niepodległość
Osetii Południowej i Abchazji i wkrótce nawiązała z tymi republikami
stosunki dyplomatyczne oraz uzgodniła z nimi projekty traktatów o
przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy.
13 wrześniaRosyjskie formacje opuściły główny port Gruzji, miastopoti linia
Poti-Senaki.8 październikaRosjawycofał wojska z arbitralnie utworzonej w
pobliżu „strefy buforowej bezpieczeństwa”.Osetia Południowa. Tego
samego dnia Rosja ogłosiła „wczesne wycofanie wojsk”. Jednak w swoim
oświadczeniu z dn10 październikarozdziałMinisterstwo Spraw
Zagranicznych FrancjiBernarda Kuszneratwierdzi, że Rosja nie wycofała
wszystkich wojsk z Gruzji i nadal zajmują pozycje w obwodzie
achałgorskim.

Kryzys humanitarny
gruzińscy uchodźcy z Osetii Południowej

Pomoc humanitarna dla Gruzji


Widzieć także:Czystki etniczne w Osetii Południowej
Wraz z początkiem działań wojennych pojawiła się duża
liczbauchodźcyktórzy próbowali opuścić niebezpieczne regiony. Tak więc
podczas ofensywy wojsk gruzińskich na pozycje osetyjskich separatystów
wCchinwali, duża liczba cywilów nie mogła opuścić miasta i ukrywała się
bez jedzenia, wody i opieki medycznej. W szczególności pojawiły się
oskarżenia, że wojska gruzińskie celowo strzelałyinstalacje
artyleryjskieCchinwali i okoliczne wsie, w których nadal przebywała
znaczna liczba ludności cywilnej.17 sierpniaWiceminister rozwoju
regionalnego Federacji Rosyjskiej Wołodymyr Blank powiedział, że co
dziesiąty budynek w Cchinwali nie nadaje się do remontu, a 20% jest w
różnym stopniu uszkodzonych. To obala wcześniejsze stwierdzenia, w
których mówiono, że stolica autonomii została prawie całkowicie
zniszczona. Według strony osetyjskiej zginęło ponad 1600 osób, w
większości cywilnych mieszkańców regionu. Według rosyjskiego zespołu
śledczego znaleziono ciała ponad 60 osetyjskich cywilów. Według strony
rosyjskiej, która oskarżyła Gruzję oludobójstwo, do Rosji przybyło ponad 34
000 uchodźców z Osetii Południowej, międzynarodowe agencje zgłaszają 10
000 lub 20 000 uchodźców. W tym samym czasie,Human Rights
Watchstwierdził, że sytuacja w strefie konfliktu wokół Cchinwali nie jest
taka, jak opisano wśrodki masowego przekazu, oskarżony o dezinformację i
zawyżanie liczby ofiar.
Z kolei Gruzja oskarżyła również Rosję o ukierunkowane ataki na obiekty
cywilne, m.inbombardowaniebudynki mieszkalne w Górze ipoti
międzynarodowyLotniskoTbilisi. Wraz z groźbą ataku wojsk rosyjskich na
stolicę, pojawili się uchodźcy próbujący opuścić Tbilisi. Jednostki
osetyjskie, według strony gruzińskiej, ostrzeliwały gruzińskie wioski wokół
Cchinwali, co doprowadziło do pojawienia się uchodźców z tych regionów.
W związku z ofensywą wojsk rosyjskich miasto Gori zostało niemal
zdewastowane – większość mieszkańców stała się uchodźcami. Naoczni
świadkowie oskarżyli rebeliantów z Osetii Południowej o kampanię terroru
przeciwko mieszkańcom Gori. Były też oskarżenia dotyczące
postępowaniaczystki etnicznez obu stron. „Prezydent” Osetii Południowej
Eduard Kokoity otwarcie zadeklarował czystki etniczne i chwalił się
zniszczeniem gruzińskich wsi w autonomii; fakt czystek etnicznych w Osetii
Południowej został potwierdzony przez międzynarodowe organizacje praw
człowieka.
WedługONZod początku działań wojennych w regionie ponad 118 tys. osób
zostało uchodźcami. Spośród nich 30 000 uchodźców z Osetii Południowej
zostało przywiezionych do Osetii Północnej, 15 000 ewakuowano do Gruzji,
a ponad 70 000 opuściło Gori i okoliczne wioski.

Wojna informacyjna
Od pierwszego dnia konfrontacji do informacyjnego wsparcia działań
zbrojnych zmobilizowano najbardziej masowe kanały informacyjne, kanały
telewizyjne Rosji i Gruzji. Tak więc w Rosji, gdzie główne kanały
telewizyjne są kontrolowane przez państwo, w rzeczywistości
zorganizowano ciągły teleton, którego główne hasła były powtarzane głosem
setki razy dziennie i były przez cały czas wyświetlane dużymi literami na
ekranach . Te hasła to „Ludobójstwo w Osetii Południowej” i „Zmuszanie
Gruzji do pokoju”. Społeczeństwo rosyjskie w porozumieniu z władzami
kraju poparło wprowadzenie wojsk do Osetii Południowej i działania
wojenne na terytorium Gruzji, na takie zdecydowane działania aprobowało
ponad 70% Rosjan.
Wzrosło poparcie dla prezydenta Micheila Saakaszwilego w Gruzji, która
przedstawiała się w mediach jako ofiara agresji ze strony północnego
sąsiada.
Cyber wojna
Więcej szczegółów:Cyberataki podczas wojny rosyjsko-gruzińskiej
Podczas wojny dużą rolę odgrywały obiektywne informacje płynące z
miejsca wydarzeń. Rosyjskie, gruzińskie i zagraniczne środki masowego
przekazu w różny sposób relacjonowały informacje napływające z miejsc
wydarzeń. Prawdziwa wojna informacyjna toczyła się w Internecie na
długo przed rozpoczęciem działań wojennych. Rosyjskie kanały
informacyjne zostały wyłączone na terenie Gruzji, którą Gruzja
oskarżyła o prowadzenie wojny informacyjnej. Został również
zablokowanyInternet- połączenie witryn z domeną „ru”. Jak podczas
konfrontacji wokółBrązowy żołnierzwEstonia, zaatakowano również
Gruzję i jej instytucjehakerzy. W szczególności strona została
zaatakowanaMinisterstwo Spraw Zagranicznych Gruzji, gdzie
zamieszczono zdjęciaHitlera. Inne rządowe strony internetowe republiki
również nie działały z powodu ataków hakerów. Ataki z Rosji na strony
internetowe parlamentu, rządu i Ministerstwa Obrony okazały się bardzo
zorganizowane i masowe, zablokowano nawet strony gruzińskich agencji
informacyjnych. Rosyjscy hakerzy rozpowszechniają wezwanie:
„Hakerzy i blogerzy ze wszystkich krajów łączcie się”, „Strony zostaną
całkowicie zablokowane! Nikt nie będzie w stanie odczytać złudzeń, że
Rosja zaatakowała Gruzję”. W tym samym czasie Estonia, która padła
ofiarą podobnych ataków, wysłała grupę ekspertów na pomoc Gruzji.
Rząd samozwańczej Republiki Osetii Południowej informował także o
atakach na strony internetowe swoich instytucji państwowych i
republikańskich agencji informacyjnych. Organizacja„Reporterzy bez
granic”potępił te działania.
Środki masowego przekazu
W trakcie konfliktu każda ze stron starała się przedstawiać w mediach
swoją wersję wydarzeń. W szczególności na Ukrainie, według
ekspertów, Rosja przegrała wojnę informacyjną w Internecie, gdzie było
wiele informacji z różnych źródeł. Ponad jedna czwarta ukraińskich
internautów podzielała stanowisko Rosji w konflikcie, podczas gdy
większość, nawet w regionach rosyjskojęzycznych, popierała stanowisko
Gruzji. Nieco inny obraz obserwowano w telewizji, gdzie większość
potępiła atak Gruzji na Osetię Południową. Jednocześnie odnotowano
brak świadomości i wyważonych doniesień w ukraińskich kanałach
telewizyjnych oraz w prasie, gdzie ponad połowa źródeł pochodziła z
zasobów rosyjskich.
Postawy wobec konfliktu były spolaryzowane zarówno na Ukrainie, jak i
za granicą. Gruzja bezwarunkowo potępiła agresję, jej stanowisko
poparło szereg ukraińskich polityków i organizacji międzynarodowych,
które działania Rosji nazwały agresją przeciwko suwerennej Gruzji. W
szczególności wielu zachodnich polityków nazwało działania Rosji
agresją militarnąWiceprezydent Stanów ZjednoczonychDicka
Cheneyaoraz prezydent Litwy Adamkus i inni. Jednocześnie niektórzy
politycy międzynarodowi i ukraińscy poparli działania Rosji. W
szczególności przewodniczący nazwał te wydarzenia agresją Gruzji na
Osetię PołudniowąKomunistyczna Partia UkrainySimonenko. Rada
Najwyższa Autonomii Krym w swoim orędziu przedstawiła taki sam
stosunek do konfliktu i wezwała Kijów do uznania Abchazji i Pvt. Osetia
Szef Zgromadzenia Ogólnego ONZ Miguel Brockman potępił działania
Gruzji w konflikcie.
Z kolei Rosja oskarżyła zachodnie agencje informacyjne o stronnicze
relacje z wydarzeń w Gruzji. Zwrócono uwagę, że wydarzenia z
zachodnich środków masowego przekazu były niemal całkowicie
ignorowane w komunikatach prasowychCchinwalii zniszczenia miasta, a
zamiast tego wiele uwagi poświęcono komentarzom strony gruzińskiej,
w szczególności Mychajło Saakaszwilego.
Rosyjskie środki masowego przekazu były też krytykowane za
cenzurowanie relacji z wydarzeń w Gruzji. W szczególności brytyjski
dziennikarz William Dunbar w proteście zrezygnował z anglojęzycznego
kanałuRosja dzisiaj, gdzie według niego jestcenzura. Według
słówDziennikarz, nie pozwolono mu wyjść na antenę po zgłoszeniu
bombardowania rosyjskiego samolotu w Gruzji.

Rola USA z punktu widzenia sił prorosyjskich


Poseł do Parlamentu Europejskiego Giulietto Chiesa (znany komunista i
przeciwnik USA) powiedział, że Saakaszwili nie podejmuje
samodzielnych decyzji, a Gruzja jest de facto protektoratem USA.
Wyrażono opinię, że eskalacji konfliktu w Osetii Południowej sprzyjali
republikanie amerykańscy. Tak więc 28 sierpnia 2008 r. Władimir Putin
stwierdził w wywiadzie dla kanału CNN, że „Republikanie w Białym
Domu ułatwili atak Gruzji na Osetię Południową w celu podniesienia
notowań kandydata Partii Republikańskiej, Johna McCaina”. Zdaniem
dyrektora Instytutu Badań Politycznych S. A. Markowa i
przewodniczącego Dumy Państwowej B. V. Gryzłowa głównym
inicjatorem konfliktu zbrojnego w Osetii Południowej jest grupa
amerykańskich neokonserwatystów na czele z wiceprezydentem Stanów
Zjednoczonych Dickiem Cheneyem.
Według zastępcy szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji
Rosyjskiej AA Nogovitsyna gruzińska operacja przeciwko Osetii
Południowej nosiła nazwę „Czyste pole” i została opracowana przez
Gruzję wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi.
25 listopada 2008 r. były ambasador Gruzji w Rosji w czasie wojny,
Erosi Kitsmarishvili, powiedział, powołując się na swoje źródła w
gruzińskim rządzie, że prezydent USA George Bush dał zielone światło
dla rozpoczęcia wojny w Osetii Południowej .
14 sierpnia 2008 r. rząd Wenezueli wydał komunikat, w którym
napisano: „Ten konflikt został zaplanowany, przygotowany i
przeprowadzony na polecenie rządu Stanów Zjednoczonych, który nie
chcąc promować przywrócenia pokoju, postawił sobie za zadanie
stymulowania agresji gruzińskiego kierownictwa”. Według prezydenta
Wenezueli Hugo Chaveza Stany Zjednoczone wykorzystały Gruzję do
ograniczenia wpływów Rosji do minimum. Pierwszy sekretarz KC
Komunistycznej Partii Kuby Fidel Castro również obwinił USA o wojnę
w Osetii Południowej. Jego zdaniem militarna akcja Gruzji byłaby
niemożliwa bez zgody kierownictwa USA.
11 sierpnia 2008 r. magazyn Newsweek napisał: „Zachodni eksperci, z
którymi rozmawiał Newsweek, są zgodni co do jednego: Saakaszwili
naprawdę nie pochwalał ponownego podboju Osetii Południowej
środkami wojskowymi. Stałe pochwały dyplomatyczne i zapewnienia o
sojuszniczych uczuciach przyjmował raczej jako aprobatę. I
zdecydowałem przed wyborem postawić USA i Europę”. Magazyn
powołał się na opinię kaukaskiego eksperta Toma de Waala, który
stwierdził, że Saakaszwili działał na własną rękę, bez zgody
kierownictwa USA. Według de Waala, w 2004 roku ówczesny sekretarz
stanu USA Colin Powell udzielił Micheilowi Saakaszwilemu „bardzo
ostrej reprymendy, której znaczenie zostało sprowadzone do faktu, że
Waszyngton nie potrzebuje wojny w Osetii Południowej”. 12 sierpnia
2008 r. amerykański dziennik „New York Times” napisał, odnosząc się
do zastępcy sekretarza stanu Stanów Zjednoczonych:
Podczas wojny w Osetii Południowej amerykańskie wojskowe samoloty
transportowe przerzuciły do Gruzji gruziński kontyngent wojskowy
stacjonujący w Iraku. Według politologa Stevena Cohena wiceprezydent
USA Dick Cheney rozważał wysłanie wojsk NATO i USA do walki z
Rosją.

Skutki humanitarne i zbrodnie wojenne


Więcej szczegółów:Humanitarny wpływ wojny rosyjsko-
gruzińskiejorazHumanitarna reakcja na wojnę rosyjsko-gruzińską
Widzieć także:Czystki etniczne w Osetii Południowej
Uchodźcy z Osetii Południowej w obozie w Alaghir w Osetii
Północnej

Płonący dom w gruzińskiej wiosce Kehvi, na trasie z Cchinwali na


Jawę.
Human Rights Watch(HRW) twierdzi, że wszystkie strony wojny
poważnie naruszyły międzynarodowe prawa regulujące wojnę i
spowodowały śmierć wielu cywilów. HRW poinformowało, że nie
znaleziono dowodów na celowe ataki sił gruzińskich na osoby
niewalczące. Parlament Osetii Południowej oraz kilka szkół i
przedszkoli były wykorzystywane jako posterunki wojskowe przez
wojska Osetii Południowej i ochotnicze siły zbrojne i były
ostrzeliwane przez gruzińską artylerię. Gruzja stwierdziła, że jej ataki
miały na celu jedynie „neutralizowanie stanowisk strzeleckich, z
których strzelano do pozycji gruzińskich”. HRW udokumentowała
zeznania świadków dotyczące korzystania z obiektów cywilnych
przez bojowników z Osetii Południowej. To użycie sprawiło, że cele
cywilne były dopuszczalne do celów wojskowych, a HRW doszła do
wniosku, że że bojownicy z Osetii Południowej zagrażają ludności
niewalczącej, umieszczając pozycje wojskowe w pobliżu lub w
strukturach cywilnych. Gruzja jest odpowiedzialna za masowe użycie
siły, używanie nieprecyzyjnej broni do atakowania celów
wojskowych na obszarach cywilnych.
Rosja celowo zaatakowała ludność cywilną w Osetii Południowej i
regionie Gori w Gruzji. Rosyjskie samoloty bojowe zbombardowały
ośrodki cywilne w samej Gruzji i etniczne gruzińskie wioski w Osetii
Południowej. Uzbrojone bojówki zajmowały się rabunkiem,
podpalaniem i porywaniem ludzi. Ataki milicji zmusiły gruzińską
ludność cywilną do ucieczki.
Użycie bomb kasetowych M85S przez Gruzinów i bomb kasetowych
RBK 250 przez Rosjan spowodowało śmierć cywilów. Gruzja
podobno dwukrotnie użyła amunicji kasetowej, by uderzyć
niewalczących uciekających przez ważną drogę Dzara, i przyznała się
do zaatakowania wojsk rosyjskich i obrzeży tunelu Rok bombami
kasetowymi. Rosja zaprzecza użyciu bomb kasetowych.

Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008 r. bardzo szybko


rozpoczęto budowę domów dla uchodźców (koło Gori, 10
października 2008 r.)

Tserovani, jedna z wiosek zbudowanych przez gruziński rząd dla


przesiedleńców ze strefy konfliktu
HRW poinformowało, że etniczne gruzińskie wioski w Osetii
Południowej zostały spalone i splądrowane przez bojówki Osetii
Południowej podczas wojny. Uniemożliwiło to powrót 20 000 osób
wysiedlonych w wyniku konfliktu. Według Towarzystwa Pamięci
wsie Kehvi, Kurta, Achabeti, Tamarasheni, Eredvi, Vanati i Avnevi
zostały „prawie całkowicie spalone”. „Prezydent” Osetii Południowej
Eduard Kokoity stwierdził w wywiadzie, że gruzińskie wioski zostały
zburzone, a gruzińscy uchodźcy nie będą mogli wrócić. Cywilni
Gruzini, którzy mieszkali w obwodzie achałgorskim i chcieli
zamieszkać w Osetii Południowej, byli zmuszani do uzyskania
rosyjskiego paszportu. Komisja Europejska stwierdziła, że czystka
etniczna Gruzinów miała miejsce prawdopodobnie w czasie działań
wojennych i po wojnie w Osetii Południowej.
Rosja oskarżyła Gruzję o popełnienie „ludobójstwa” w Osetii
Południowej. Władze rosyjskie początkowo twierdziły, że siły
gruzińskie zabiły nawet 2000 etnicznych osetyjskich cywilów w
Cchinwali; Zdaniem Rosji powodem udziału Rosji w konflikcie w
Gruzji była duża liczba zabitych. Na opinię publiczną Osetyjczyków
wpłynęły wypowiedzi o wysokich stratach; Według HRW, niektórzy
osetyjscy cywile powiedzieli w wywiadach, że aprobują palenie i
grabież gruzińskich wiosek z powodu „tysięcy ofiar cywilnych w
Osetii Południowej”, o których donosiła rosyjska telewizja. W
grudniu 2008 r. Komitet Śledczy Prokuratury Federacji Rosyjskiej
zmienił tę liczbę na 162 zabitych w Osetii Południowej.
Gruzja i Osetia Południowa złożyły skargi dotyczące rzekomych
zbrodni wojennych popełnionych przez drugą stronę do sądów
międzynarodowych, w tym do Międzynarodowego Trybunału
Karnego, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
W wyniku wojny wysiedlono 192 000 osób, w tym zarówno
Osetyjczyków, jak i Gruzinów. Wielu z nich mogło wrócić do swoich
domów po wojnie, ale rok później około 30 000 etnicznych Gruzinów
nadal było wysiedlonych. Według stanu na maj 2014 r. 20 272 osób
nadal zostało przesiedlonych, a ich powrót został zablokowany przez
de facto władze.

Stosunki dyplomatyczne
29 sierpniaPełniący obowiązki ministra spraw
zagranicznychGruzjaGrigol Waszadze to stwierdziłGruzjazrywa
stosunki dyplomatyczne zprzez Federację Rosyjską. „Zarówno w
Gruzji, jak iw Federacji Rosyjskiej nie pozostanie ani jeden
dyplomata. …Zostaną tylko konsul, wicekonsul i personel
techniczny”. Jak wyjaśnił dziennikarzom przewodniczący komisji
sejmowejGruzjaod stosunków zewnętrznychLasza Zhvania, „…
interesy Gruzji w Federacji Rosyjskiej mogą być reprezentowane
przez ambasadyUkrainy,Azerbejdżanlub innego kraju będącego
partnerem Gruzji”.
3 września2008rokNikaraguastał się drugim krajem na świecie, który
uznał niepodległość Osetii Południowej i Abchazji, ale w kraju tym
od lata 2009 roku prezydencki dekret nie został jeszcze ratyfikowany
przez parlament.
Oświadczenia uczestników konfliktu
 Gruzja- W wywiadzieBBCPrezydent Gruzji Saakaszwili
oświadczył, że Rosja rozpoczęła agresję na jego kraj i
wezwał społeczność międzynarodową do interwencji. Jego
zdaniem Rosja prowadzi planową politykę agresji na Gruzję
i zamierza przejąć całe terytorium Gruzji. Zaproponował też
zawieszenie broni i rozpoczęcie negocjacji między
wszystkimi stronami konfliktu.
 Rosja— Wraz z początkiem ataku Gruzji na pozycje
ugrupowań południowoosetyjskich Rosja oskarżyła Gruzję
o agresję i prowadzenie polityki ludobójstwa wobec
etnicznych Osetyjczyków w regionie.premier
RosjiWładimir Putin stwierdził, że działania wojsk
rosyjskich w regionie są uzasadnione i konieczne oraz że
wprowadził wojska w region w celu ochrony własnych
obywateli. Rosja oskarżyła też Zachód o stosowanie
podwójnych standardów w działaniach w Osetii
Południowej.
 Rosja oskarżyła też Ukrainę o sprzedaż broni Gruzji i
zachęcanie jej do inwazji na Osetię Południową. Z kolei w
odpowiedzi na ten zarzutMinister Obrony
UkrainyJechanurowanazwał te twierdzenia
bezpodstawnymi, ponieważ Gruzja nie znajduje się na liście
krajów, w których obowiązuje zakaz sprzedaży broni.
 Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał, że podczas
konfliktu zbrojnego w Osetii Południowej Rosja działała
zgodnie z planem przygotowanym przez Sztab Generalny
na przełomie 2006 i 2007 roku.

Reakcja społeczności światowej


Więcej szczegółów:Międzynarodowa reakcja na wojnę rosyjsko-
gruzińską (2008)

 ONZ—7 sierpnia2008p.Sekretarz Generalny


Organizacji Narodów ZjednoczonychBan Ki-
moonwyraził zaniepokojenie w związku z eskalacją
konfliktu w Osetii Południowej. Nadzwyczajna sesja
została zwołana następnego dniaRada Bezpieczeństwa
ONZna wniosek Rosji w sprawie sytuacji w regionie.
Jednak ani to spotkanie, ani następne, zwołane na prośbę
Gruzji, nie przyniosło pozytywnych rezultatów i
dyplomatom nie udało się dojść do porozumienia w
sprawie rezolucji. 10 sierpnia Ban Ki-moon wezwał do
wycofania z terytorium Gruzji wszystkich jednostek
wojskowych, które nie mają prawa tam przebywać.
 Ukraina— MSZ Ukrainy w swoim oświadczeniu
wyraziło zaniepokojenie eskalacją konfliktu w Gruzji i
wezwało Rosję do wycofania wojsk z terytorium Gruzji
i zachowania powściągliwości. Prezydent Ukrainy
Juszczenko wysłał także do Tbilisi pierwszego
wiceministra spraw zagranicznych Kostiantyna
Elisejewa. 10 sierpnia dołączył do niego także minister
spraw zagranicznychWołodymyr Ogryzko, który
przybył do Tbilisi, aby zapoznać się z sytuacją i
spróbować usprawnić proces negocjacyjny.
 Ukraina ostrzegła też Rosję przed niepożądanym
udziałem okrętów Floty Czarnomorskiej czasowo
stacjonujących na terytorium Ukrainy w konflikcie
zbrojnym w Osetii Południowej. W celu zapobieżenia
zaangażowaniu w konflikt zbrojny Ukraina zastrzegła
sobie prawo do zakazania powrotu do ukraińskich
portów statkom, które brały udział w konflikcie, zgodnie
z normami prawa międzynarodowego i ukraińskiego
ustawodawstwa.
 USA— 8 sierpnia przedstawiciel Departamentu Stanu
USA w swoim oświadczeniu oskarżył jednostki
rebeliantów z Osetii Południowej o prowokowanie
przemocy i ostrzał gruzińskich pozycji. Jednocześnie
przedstawiciel Białego Domu zaapelował do wszystkich
stron konfliktu o powściągliwość i jak najszybsze
zaprzestanie działań wojennych.Sekretarz Stanu
USACondoleezza Ricewezwał Rosję do poszanowania
integralności terytorialnej Gruzji i wycofania swoich
wojsk z terytorium kraju. USA zaproponowały też
rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiającą
działania Rosji w regionie, a urzędnik administracji
ostrzegł, że eskalacja konfliktu będzie miała poważne i
długofalowe konsekwencje dla stosunków rosyjsko-
amerykańskich.
 Japonia— W oświadczeniu z dnia 8 sierpnia
brMinisterstwo Spraw Zagranicznych Japoniiwyraził
ubolewanie z powodu tej okazjikonflikt zbrojnyna
terytorium gruzińskiego autonomicznego regionu Osetii
Południowej i wezwała wszystkie strony konfliktu do
zaprzestania działańoperacje bojowei usiąść przy stole
negocjacyjnym. Japonia popiera pokojowy plan
rozwiązania problemu Osetii Południowej, który opiera
się na uznaniu integralności terytorialnej Gruzji.
 Prezydent poparł uznanie przez Rosję Abchazji i
Osetii PołudniowejWenezuelaHugo Chaveza: „Rosja
chroni swoje interesy i postępuje słusznie”. Nie
powiedział jednak, czy sama Wenezuela uzna
niepodległość Abchazji czy Osetii Południowej.

 3 września2008Prezydent NikaraguiDaniel
Ortegaoświadczył, że rząd tego kraju uznał
niepodległość Abchazji i Osetii Południowej. Tym
samym Nikaragua stała się drugim po Rosji krajem,
który uznał niepodległość separatystycznych republik
Gruzji.
 W grudniu2009roczny rządNauru(jedno z
najmniejszych państw świata) uznała zbuntowane
regiony Gruzji, Abchazji i Osetii Południowej za
niepodległe państwa. Jednocześnie została podpisana
umowa między Federacją Rosyjską a Nauru, zgodnie z
którą według informacji z różnych źródeł Rosja
przekazuje Naurupomoc humanitarnaw kwocie 50
mlnDolary amerykańskiei finansuje modernizację portu
morskiego Nauru.
 OVanuatuuznaną
niezależnośćAbchazjapoinformowała strona abchaska
pod koniec maja. Później oficjalny przedstawiciel
Vanuatu wONZzaprzeczył tym informacjom
(powiedział, że kontaktował się ze swoim rządem, który
nie potwierdza oświadczenia strony abchaskiej). Później
okazało się jednak, że uznanie miało miejsce:
„Kommiersant” opublikował kopię dokumentu, zgodnie
z którym nawiązano stosunki dyplomatyczne między
Vanuatu a Abchazją. Porozumienie podpisali szefowie
rządów Sato Kilman i Serhij Szamba. W momencie
pisania tej noty na oficjalnej stronie internetowej rządu
Vanuatu nie było powiadomienia o cofnięciu uznania.
W dziale „Aktualności” ostatnia wiadomość dotycząca
Abchazji (wypowiedź szefa MSZ Vanuatu
potwierdzająca, że uznanie pozostaje w mocy) datowana
jest na 17 czerwca. Warto zaznaczyć, że uznania
dokonał ich poprzedni rząd. A nowy go nie rozpoznał,
stając po stronie społeczności światowej. Potwierdził to
nowy szef rządu Vanuatu, kraju wyspiarskiego na
Oceanie SpokojnymAbchazjaorazOsetia Południowa.
Informuje o tym Daily Post. Wcześniej gruzińskie MSZ
poinformowało, że władze Vanuatu odmówiły uznania
Abchazji i Osetii Południowej.
 Rząd jednego z najmniejszych krajów położonych
wPacyfik—Tuvalu— po raz drugi zmienia stanowisko
w sprawie integralności terytorialnej Gruzji. I tak w
lutym 2011 r., po nawiązaniu stosunków
dyplomatycznych z Gruzją, Tuvalu uznało integralność
terytorialną Gruzji. Jednak później, we wrześniu tego
samego roku, decyzja ta została cofnięta. W rezultacie w
lutym 2012 roku dekretem Prezydenta GruzjiMychajło
Saakaszwilistosunki dyplomatyczne między krajami
zostały zerwane. Podczas wizyty delegacji rządowej
Tuvalu w Gruzji 31 marca szef MSZGruzjaMaya
Panjikidze oraz Minister Środowiska, Spraw
Zagranicznych, Pracy i Handlu Tuvalu Taukelina
Finikaso podpisali dokument o nawiązaniu stosunków
dyplomatycznych między krajami. Dokument stwierdza
również, że „Tuvalu uznaje integralność terytorialną
Gruzji w jej granicach uznanych przez społeczność
międzynarodową, w tym jej regionów - Autonomicznej
Republiki Abchazji i regionu Cchinwali / Osetii
Południowej”.
Komisja PACE
Komisja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (TEMPO)
uważa, że Moskwa i Tbilisi ponoszą równą odpowiedzialność za
sierpniowe działania zbrojne. Taka konkluzja zawarta jest we
wspólnym29 września2008rok raportu szefa specjalnej komisji
ZPRE, Luke'a van der Brande. W dniach 21-26 września Luke van
der Brande odwiedził Osetię Południową, strefy buforowe w
Gruzji, Tbilisi i Moskwę w celu wyjaśnienia przyczyn i skutków
sierpniowego konfliktu zbrojnego. Według raportu delegacja jest
"niezwykle zaniepokojona" faktem, że dwóch członków Rady
Europy naruszyło podjęte w ramach tej organizacji zobowiązania
do pokojowego rozwiązania wszelkich różnic, w tym starych
konfliktów. Takie zachowanie jest niedopuszczalne, a oba kraje
„są odpowiedzialne za eskalację tego konfliktu w wojnę na pełną
skalę” – napisano w oświadczeniu.
W raporcie podkreślono również, że całkowicie odmienne punkty
widzenia i wersje stron, a także krótki czas trwania wizyty komisji
w strefie konfliktu, bardzo utrudniają ustalenie przebiegu
wydarzeń z 7 i 8 sierpnia oraz okoliczności, w jakich do nich
doprowadził.
Jednak „jest całkowicie jasne, że obie strony nie zrobiły
wystarczająco dużo, aby zapobiec wojnie” i od tego czasu w
regionie dochodziło – i nadal dochodzi do licznych naruszeń praw
człowieka. ZPRE wezwało do zbadania wszystkich takich
przypadków i ukarania winnych przed sądem, podkreślając
jednocześnie, że Federacja Rosyjska ponosi pełną
odpowiedzialność za zbrodnie popełnione na kontrolowanym
przez nią terytorium.
W raporcie czytamy również, że Rada Europy jest zaskoczona
brakiem zdjęć satelitarnych Rosji i USA, które mogłyby wyjaśnić
sytuację dotyczącą początku konfliktu w Gruzji. Parlamentarzyści
zauważyli, że Moskwa i Tbilisi opowiadają się za diametralnie
różnymi wersjami rozpoczęcia operacji wojskowych na pełną
skalę. Tak, strona rosyjska upiera się, że wprowadziła czołgi i
pojazdy opancerzone po inwazji wojsk gruzińskich na ten
obszarCchinwalii rozpoczął tam działania wojenne. Strona
gruzińska z kolei twierdzi, że jej wywiad donosił o koncentracji
wojsk rosyjskich ipojazdy opancerzone, który wjechał do Osetii
Południowej tunelem Rok ioperacja wojskowazostała
uruchomiona w celu odparcia ataku armii rosyjskiej, która
najechała terytorium Gruzji.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości
Gruzja zwróciła się doMiędzynarodowego Trybunału
Sprawiedliwości12 sierpnia, oskarżając Rosję o naruszenie
międzynarodowej konwencji z 1965 r. o likwidacji wszelkich
form dyskryminacji rasowej. 14 sierpnia Gruzja ponownie
zwróciła się do sądu najwyższego ONZ z prośbą o podjęcie
tymczasowych środków w celu ochrony praw ludności
gruzińskiej. W dniach 8-10 września odbyły się tu przesłuchania,
na których obie strony przedstawiły swoje stanowiska.
15 października2008Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości
ONZ w Hadze wezwał Rosję i Gruzję do powstrzymania się od
wszelkich form dyskryminacji etnicznej w związku z
wydarzeniami w Osetii Południowej oraz do wspierania takich
działań.
„Obie strony muszą wziąć odpowiedzialność za to, co się stało i zrobić
wszystko, co możliwe, aby wyeliminować skutki konfliktu”. „Obie
strony muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić ludziom
bezpieczeństwo, korzystać z przysługujących im praw do swobodnego
przemieszczania się i pobytu w granicach państwa, chronić własność
przesiedleńców i uchodźców”
Według Achmata Glasheva, prawnika do spraw
międzynarodowych, „sąd podjął czysto polityczną decyzję, która
przede wszystkim jest korzystna dla Rosji. Sąd faktycznie
odmówił uwzględnienia skargi strony gruzińskiej, a jednocześnie
powstrzymał się od podjęcia jednoznacznej decyzji. Orzeczenie
sądu nie mówi, czy Rosja naruszyła międzynarodową konwencję
o likwidacji dyskryminacji rasowej”.
Parlament Europejski
20 maja 2010 rParlament Europejskipoparł wnioski raportu
niezależnej międzynarodowej komisjiUnii Europejskiejkierowana
przez Heidi Tagliavini w celu zbadania okoliczności konfliktu w
Osetii Południowej. Zgodnie z tym dokumentem Gruzja
rozpoczęła wojnę w sierpniu 2008 roku, ale Rosja ją
sprowokowała, aw odpowiedzi działania rosyjskich sił zbrojnych
były nieproporcjonalne. Rezolucja szczególnie podkreśla
„poparcie UE dla integralności terytorialnej i nienaruszalności
uznanych międzynarodowo granic Gruzji” i wskazuje, że „izolacja
Abchazji i Osetii Południowej nie sprzyja znalezieniu wyjścia z
obecnej sytuacji”.

Konsekwencje wojny

Mapa ropociągów na terenie Gruzji


rosyjskie wyjście
17 sierpnia Miedwiediew ogłosił, że następnego dnia rosyjskie
wojsko rozpocznie wycofywanie się z Gruzji. 19 sierpnia oba
kraje wymieniły jeńców wojennych. Gruziński urzędnik
powiedział, że podczas gdy jego kraj wymienił pięciu rosyjskich
żołnierzy na piętnastu Gruzinów, w tym dwóch niewalczących,
Gruzja podejrzewała, że Rosja zatrzymała jeszcze dwóch
Gruzinów. 22 sierpnia wojska rosyjskie opuściły Igoeti, a
gruzińska policja ruszyła w kierunku Gori. Rosja twierdziła, że
wycofanie wojsk rosyjskich zostało zakończone; jednak rosyjskie
punkty kontrolne pozostały w pobliżu Gori, a dwie rosyjskie
stacje obserwacyjne pozostały w pobliżu Poti.
8 września Sarkozy i Miedwiediew podpisali kolejne
porozumienie w sprawie wycofania się Rosji z Gruzji. Po
spotkaniu z prezydentem Francji Miedwiediew powiedział, że
wycofanie się zależy od zapewnień, że Gruzja nie użyje siły;
Wojska rosyjskie wycofają się „ze stref sąsiadujących z Osetią
Południową i Abchazją do linii poprzedzającej rozpoczęcie
działań wojennych”. Nie ogłoszono jednak wycofania wojsk z
Osetii Południowej i Abchazji. 13 września wojska rosyjskie
zaczęły wycofywać się z zachodniej Gruzji, a do godziny 11:00
czasu moskiewskiego posterunki w pobliżu Poti zostały
opuszczone. Były też wypłaty z Senaki i Hobi. 8 października
2008 r. wojska rosyjskie zostały wycofane z obszarów
buforowych graniczących z Abchazją i Osetią Południową, a
Misja Obserwacyjna Unii Europejskiej w Gruzji będzie teraz
nadzorować te obszary.
Rosja nadal utrzymywała jedną stację w przygranicznej wiosce
Perewi. 12 grudnia 2008 r. wojska rosyjskie opuściły; Osiem
godzin później ponownie weszli do wioski, a gruzińska policja
wycofała się po tym, jak Rosjanie ostrzegli, że będą strzelać.
Następnie wojska rosyjskie utworzyły we wsi trzy posterunki. 18
października 2010 r. wszystkie wojska rosyjskie w Perewie
wycofały się do Osetii Południowej i weszli tam żołnierze
gruzińscy.
9 września 2008 r. Rosja ogłosiła, że siły rosyjskie w Osetii
Południowej i Abchazji pozostaną na podstawie umów
dwustronnych z ich de facto rządami. Minister spraw
zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że rosyjska
obecność w Abchazji i Osetii Południowej będzie miała
decydujące znaczenie dla uniemożliwienia Gruzji odzyskania
terytoriów. Gruzja uważa Abchazję i Osetię Południową za
terytoria okupowane. W listopadzie 2011 r. Parlament Europejski
przyjął rezolucję uznającą Abchazję i Osetię Południową za
okupowane terytoria gruzińskie.
Uznanie przez Rosję Abchazji i Osetii Południowej
Siergiej Bagapsz(lewy),Dmitrij Miedwiediew(w środku)
iEduard Kokoity(po prawej) wkrótce po uznaniu Abchazji i
Osetii Południowej
25 sierpnia 2008 r. rosyjski parlament przyjął propozycję,
przeciwko której nikt nie głosował. Propozycja domagała się
dyplomatycznego uznania Abchazji i Osetii Południowej przez
prezydenta Miedwiediewa. 26 sierpnia Miedwiediew wydał
dekrety o uznaniu obu państw, zaznaczając, że uznanie
niepodległości obu podmiotów „jest jedyną możliwością
uratowania życia ludzkiego”.
Uznanie Rosji zostało potępione przez USA, Francję,
Sekretarza Generalnego Rady Europy, Przewodniczącego
Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy,
Przewodniczącego OBWE, NATO i G-7, jako naruszenie
gruzińskich zasad. integralności terytorialnej, rezolucje Rady
Bezpieczeństwa ONZ i porozumienie o zawieszeniu broni. W
odpowiedzi na działania Rosji rząd gruziński zerwał stosunki
dyplomatyczne z Rosją.
Rosja zwróciła się do Szanghajskiej Organizacji Współpracy o
zgodę na jej uznanie. Jednak ze względu na obawy o terytoria
separatystyczne w państwach SCO, zwłaszcza w Chinach,
organizacja nie poparła uznania.
Rosyjska obecność wojskowa
Bezpośrednim skutkiem wojny było wzmocnienie i
wzmocnienie rosyjskiej obecności wojskowej zarówno w
Osetii Południowej, jak iw Abchazji. Podczas gdy rosyjskie
siły zbrojne były obecne w obu regionach przed wojną, jako
siły pokojowe od czasów wojen domowych w latach 90., było
to ograniczone do 500 żołnierzy w Osetii Południowej (JPKF)
i 1600 w Abchazji (CISPKF). przy czym ta ostatnia została
rozszerzona do ponad 2000 w miesiącach poprzedzających
wojnę w 2008 roku. Ponieważ mechanizmy te
zdezaktualizowały się po wojnie 2008 roku, uznanie przez
Rosję niepodległości obu regionów było warunkiem
koniecznym legitymizacji powojennej obecności rosyjskich sił
zbrojnych poprzez zawarcie „dwustronnych” umów o
współpracy wojskowej i integracji z nowo uznane „stany”.
Od 2009 roku Federacja Rosyjska rozbudowała istniejącą
infrastrukturę wojskową w obu regionach. Początkowo
utworzono 4. bazę wojskową Gwardii w Osetii Południowej i
7. bazę wojskową w Abchazji, sformalizowane w umowie na
okres 49 lat. Następnie Rosja rozpoczęła budowę baz
granicznych pod dowództwem Służby Granicznej FSB Rosji w
celu wytyczenia i „ochrony granicy państwowej” zarówno
Osetii Południowej, jak i Abchazji. W sumie ponad 30 tak
zwanych „zmilitaryzowanych baz granicznych” powstało w
pobliżu granicy obu regionów z kontrolowaną przez Tbilisi
Gruzją. W każdym regionie stacjonuje około 3500 rosyjskich
żołnierzy i około 1500 pracowników FSB. Gruzja uważa te
dwa regiony za okupowane przez Rosję.
Monitorowanie międzynarodowe
Mandat misji OBWE w Gruzji wygasł 1 stycznia 2009 r., po
tym jak Rosja odmówiła poparcia dla jej przedłużenia. Po
wojnie obserwatorom OBWE odmówiono wstępu do Osetii
Południowej. Mandat UNOMIG wygasł 16 czerwca 2009 r.;
jego przedłużenie blokowała również Rosja, argumentując, że
mandat nie odzwierciedla odpowiednio stanowiska Rosji w
sprawie uznania niepodległości Abchazji. Według szefa misji
ONZ Johana Verbeke około 60 000 etnicznych Gruzinów w
Abchazji stało się bezbronnych po zakończeniu misji.
Od października 2008 roku Misja Obserwacyjna Unii
Europejskiej (EUM) monitoruje granice administracyjne Osetii
Południowej i Abchazji. Choć misja ma działać na terenie całej
Gruzji, de facto tamtejsze władze nie zezwalają jej na wjazd do
Osetii Południowej i Abchazji. Oprócz monitorowania misja
jest również zaangażowana w budowanie zaufania i mediacje
w sprawach incydentów, udostępniając gorącą linię
incydentów. Według stanu na grudzień 2021 r. w Gruzji
przebywa 220 obserwatorów UNSMIL z 26 państw
członkowskich UE, którzy pracują w 3 biurach terenowych i
siedzibie głównej w Tbilisi, a 2 pracowników pomocniczych
pracuje z Brukseli.
Wpływ geopolityczny
RurociągBTC(kolor zielony) oraz planowanym
gazociągiemNabucco(mandarynka)
Wojna z 2008 roku była pierwszym od rozpadu Związku
Radzieckiego, kiedy wojska rosyjskie zostały użyte przeciwko
niepodległemu państwu, demonstrując gotowość Rosji do
użycia siły militarnej do osiągnięcia swoich celów
politycznych. Niezdolność zachodnich organizacji
bezpieczeństwa do szybkiej reakcji na rosyjską próbę
przymusowej rewizji granic kraju OBWE ujawniła jej
mankamenty. Rozłam między państwami Europy Zachodniej i
Wschodniej uwidocznił się także w stosunkach z Rosją.
Ukraina i inne kraje byłego Związku Radzieckiego otrzymały
od rosyjskich przywódców jasny sygnał, że ewentualne
przystąpienie do NATO doprowadzi do obcej inwazji i upadku
kraju. Skuteczne zajęcie Abchazji było też jednym z celów
geopolitycznych Rosji. Budowa sponsorowanego przez UE
gazociągu Nabucco, który
Wojna wpłynęła także na obecne i przyszłe członkostwo
Gruzji w organizacjach międzynarodowych. 12 sierpnia 2008
r. kraj ogłosił, że wycofuje się ze Wspólnoty Niepodległych
Państw, którą uważa za odpowiedzialną za nieunikanie wojny.
Jego rezygnacja weszła w życie w sierpniu 2009 roku.
Wojna w Gruzji pokazała upór Rosji w rewizji stosunków
międzynarodowych i podważaniu hegemonii Stanów
Zjednoczonych. Tuż po wojnie prezydent Rosji Miedwiediew
ogłosił pięciopunktową rosyjską politykę zagraniczną.
Doktryna Miedwiediewa głosiła, że „ochrona życia i godności
naszych obywateli, gdziekolwiek się znajdują, jest
niewątpliwym priorytetem dla naszego kraju”. Obecność
rosyjskich obywateli w obcych krajach stanowiłaby
doktrynalną podstawę inwazji. Wypowiedź Miedwiediewa o
istnieniu terytoriów z rosyjskimi „uprzywilejowanymi
interesami” podkreślała szczególne zainteresowanie Rosji
państwami poradzieckimi oraz fakt, że Rosja będzie się czuła
zagrożona dywersyjnymi działaniami przyjaznych Rosji
lokalnych administracji.
Wojna przekreśliła perspektywy przystąpienia Gruzji do
NATO w dającej się przewidzieć przyszłości. W listopadzie
2011 roku prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział,
że NATO zaakceptowałoby byłe republiki radzieckie, gdyby
Rosja nie zaatakowała Gruzji. „Gdybyście… zawahali się w
2008 roku, sytuacja geopolityczna byłaby teraz inna” –
powiedział Miedwiediew oficerom w bazie wojskowej we
Władykaukazie.
Według akademika Martina Małeka kraje zachodnie nie
uważały za konieczne zaostrzania napięć w stosunkach z Rosją
z powodu „małej i nieistotnej” Gruzji. Na łamach Caucasian
Review of International Affairs napisał, że zachodni politycy
nie chcą alienować Rosji, bo jej wsparcie jest niezbędne do
rozwiązania „problemów międzynarodowych”. Raport Komisji
Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego z maja 2015
r. stwierdza, że „odpowiedź UE na agresję Rosji na Gruzję i
naruszenie jej integralności terytorialnej w 2008 r. mogła
skłonić Rosję do podobnych działań na Ukrainie”.
Rosyjska inwazja na UkrainęRok 2022 ponownie przyniósł
wspomnienia o wojnie rosyjsko-gruzińskiej w szerszym
kontekście geopolitycznym. W artykule opublikowanym wThe
New York Times6 marca 2022, obecny premier Wielkiej
BrytaniiBorisa Johnsonastwierdził, że działania Rosji w Gruzji
w 2008 roku były jedną z lekcji przeszłości, których Zachód
nie odrobił.

Analiza wojskowa
Gruzja
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych powiedzieli, że
„jednym z niewielu skutecznych elementów sił zbrojnych
[Gruzji]” była obrona powietrzna, a analitycy uważają, że SA-
11 Buk-1M zestrzelił bombowiec Tupolew-22M i przyczynił
się do utraty niektórych 25s. Opinia ta została poparta
niezależną rosyjską analizą. Zastępca szefa Sztabu
Generalnego Rosji generał pułkownik Anatolij Nogowicyn
powiedział, że za zestrzelenie rosyjskich samolotów w czasie
wojny odpowiedzialne były radzieckie przeciwlotnicze
systemy rakietowe Tor i Buk zakupione przez Gruzję od
Ukrainy. Rosyjska ocena opublikowana przez Rogera
McDermotta sugeruje, że rosyjskie straty byłyby znacznie
większe, gdyby Gruzini nie zostawili niektórych swoich
systemów Buk-M1 w pobliżu Senaki w zachodniej Gruzji i
kilku wyrzutni rakiet Osa w Osetii Południowej. Według
niektórych danych, Georgia posiadała również baterię
izraelskiego samobieżnego systemu przeciwlotniczego
krótkiego zasięgu SPYDER-SR. System wczesnego
ostrzegania i kontroli taktycznej obrony powietrznej Gruzji był
połączony przez Turcję z natowską Air Situational Data
Exchange (ASDE), która dostarczała Gruzji informacji
wywiadowczych podczas konfliktu.
Gruzja stwierdziła, że jej kluczowymi słabościami są
nieefektywna łączność operacyjna i brak siły powietrznej.
Kostyantyn Makienko z CAST uznał słabe wyszkolenie
pilotów za główną przyczynę słabych wyników gruzińskich
lotów bojowych. Według pierwszego wiceministra obrony
Gruzji, Batu Kutelii, Gruzja musiała mieć złożony
wielowarstwowy system obrony powietrznej, aby chronić
przestrzeń powietrzną. Zachodni oficerowie zaangażowani w
siły zbrojne Gruzji wskazywali, że niedociągnięcia militarne
Gruzji są zbyt duże, aby można było je rozwiązać za pomocą
nowej broni. Według artykułu w New York Times z 2
września 2008 r. „Gruzińska armia uciekła przed nacierającą
armią rosyjską, odwracając się plecami i zostawiając
gruzińskich cywilów na drodze wroga. Jej samoloty nie latały
po kilku pierwszych godzinach zderzenia. Jej flota została
zatopiona w porcie,
Rosyjska ofensywa na dużą skalę zaskoczyła Gruzję, która
nigdy nie była przygotowana na taką inwazję. W czasie wojny
powstało wiele problemów administracyjnych i
proceduralnych. Według zachodniego oficera gotowość
logistyczna Gruzji była mierna; podczas akcji między
jednostkami znajdowały się przeszkody. Armia gruzińska
nigdy nie przeprowadziła symulowanego szkolenia bojowego
przeciwko potencjalnemu wrogowi, 58 Armii. W czasie wojny
w górach załamała się łączność i wojsko musiało uciekać się
do telefonów komórkowych. Planowanie było
niewystarczające; według Georgy'ego Tavjiridze nikt nie
myślał o uszczelnieniu tunelu Rokiv. 9 sierpnia odbyła się
ponura organizacja dostarczenia 10 000 gruzińskich
rezerwistów do Gori; nie mieli konkretnych celów i
następnego dnia wrócili do Tbilisi. Gruzińscy dziennikarze
nazwali ten konflikt wojną „ukrytą przed historią”, ponieważ
było bardzo mało materiału filmowego z walk. Według ich
amerykańskich trenerów gruzińscy żołnierze byli
nieprzygotowani do bitwy, pomimo ich „wojowniczego
ducha”. Na wysokich stanowiskach było niewielu
zdyscyplinowanych i kompetentnych oficerów, a rząd
Saakaszwilego nie miał doświadczenia wojskowego.
Rosja
Rosyjskie dowództwo, kontrola, łączność i wywiad (C³I)
wypadły słabo podczas konfliktu. Rosyjskie systemy łączności
były przestarzałe, a dowódca 58. Armii rzekomo komunikował
się ze swoimi jednostkami bojowymi za pośrednictwem
telefonu satelitarnego należącego do dziennikarzy. Bez
zaawansowanego GLONASS nie można było użyć precyzyjnej
amunicji, a kontrolowany przez USA GPS był niedostępny,
ponieważ strefa działań wojennych była zaciemniona. Z
powodu zaniedbań rosyjskiego ministra obrony nie wydano
zezwolenia na użycie bezzałogowych statków powietrznych;
Redakcja RIA Novosti podaje, że wojska rosyjskie nie
posiadały niezawodnych systemów rozpoznania powietrznego,
a zamiast tego użyły bombowca Tu-22M3. Jednak w czasie
wojny rozmieszczono także rosyjskie bataliony i pułki
rozpoznawcze. Zastępca szefa Sztabu Generalnego Rosji
generał Anatolij Nogowicyn powiedział:
Redaktorzy RIA Novosti informują również, że rosyjski
samolot szturmowy Su-25 nie miał radarowego widzenia i
obliczania współrzędnych celu naziemnego. Nie mieli też
pocisków przeciwlotniczych dalekiego zasięgu, które można
by wystrzelić poza strefy obrony powietrznej wroga. Rosyjski
analityk Konstantin Makienko, związany z opozycją, zwrócił
uwagę na tandetne zachowanie rosyjskich sił powietrznych:
„To niewiarygodne, że rosyjskie siły powietrzne nie zdołały
osiągnąć przewagi powietrznej prawie do końca pięciodniowej
wojny, mimo że wróg nie miał samolotów myśliwskich”.
Według rosyjskiego eksperta Antona Ławrowa, 8 sierpnia
stacjonujące w Osetii Południowej wojska rosyjskie i
południowoosetyjskie nie wiedziały, że rosyjskie lotnictwo
bierze udział w wojnie. Siły rosyjskie i Osetyjczycy często
mylili rosyjskie samoloty z wrogimi i strzelali do nich, zanim
dokonano dokładnej identyfikacji. 8 sierpnia Siły Powietrzne
wykonały 63 loty wspierające rosyjskie siły lądowe. W sumie
w czasie wojny zginęło sześć rosyjskich samolotów bojowych:
jeden Su-25SM, dwa Su-25BM, dwa Su-24M i jeden Tu-
22M3; przyjacielski ogień spowodował utratę trzech
samolotów. Ławrow zaprzecza, jakoby zestrzelony Tu-22M
służył do rozpoznania.
Komunikacja między dowódcą Północnokaukaskiego Okręgu
Wojskowego a Siłami Powietrznymi była słaba, a ich role
niejasne. Naczelny Dowódca Sił Powietrznych generał-
pułkownik Ołeksandr Zelin nie stanął na stanowisku
dowodzenia, ale kierował operacjami Sił Powietrznych przez
telefon komórkowy ze swojego biura bez pomocy swoich
asystentów obrony powietrznej. Siły Powietrzne zostały
obwinione za brak pomocy w kampanii naziemnej.
Szwedzcy analitycy Karolina Wendil Pallin i Fredrik
Westerlund stwierdzili, że choć rosyjska Flota Czarnomorska
nie napotkała znaczącego oporu, okazała się skuteczna w
prowadzeniu skomplikowanych operacji. Piechota
zmechanizowana otworzyła nowy front w Abchazji, co
przyczyniło się do szybkiego sukcesu militarnego Rosji.
Badacze Heritage Foundation, oceniając szkolenie rosyjskiego
sztabu generalnego, stwierdzili, że manewry zostały
zaplanowane i przeprowadzone skutecznie, a Rosjanie
wprowadzili znaczne zamieszanie. Analityk Reutera opisał
rosyjską armię jako „silną, ale wadliwą”; wojna pokazała, że
rosyjskie „siły zbrojne wyłoniły się z lat zaniedbań jako
potężna siła bojowa, ale ujawniły ważne niedociągnięcia”.
Stwierdził, że z powodu tych niedociągnięć Rosja nie spełnia
swojej roli pierwszorzędnej siły militarnej. W przeciwieństwie
do drugiej wojny czeczeńskiej wojska rosyjskie w Gruzji
składały się głównie z żołnierzy zawodowych, a nie z
poborowych. Reporterzy Reutersa w Gruzji stwierdzili, że siły
rosyjskie są dobrze wyposażone i zdyscyplinowane. —
powiedział dyrektor CAST Rusłan Puchow że „zwycięstwo
nad armią gruzińską… nie powinno być dla Rosji powodem do
euforii i nadmiernej radości, ale służyć przyspieszeniu
przemian militarnych”. Roger McDermott napisał, że
niewielka rozbieżność w krytyce odniesień cywilnych i
oficjalnych po konflikcie była „zaaranżowaną przez rząd
próbą„ sprzedania ”reformy wojsku i zdobycia powszechnego
poparcia”.
Ewolucja armii rosyjskiej w siłę zawodową nie została uznana
za owocną. We wrześniu 2008 roku generał Volodymyr
Boldyrev przyznał, że wielu żołnierzy zawodowych nie ma
lepszego wyszkolenia niż poborowi. Większość operacji walki
naziemnej była prowadzona przez Siły Powietrzne i siły
specjalne. Ze względu na fakt, że rosyjskie siły powietrzne nie
mogły przebić się przez obronę powietrzną Gruzji, wojska
powietrznodesantowe nie mogły zostać zrzucone na tyły
Gruzji. Niespodziewany atak na dowódcę Wojsk Lądowych, w
którym przejechało tylko pięć z trzydziestu pojazdów w jego
konwoju, pokazał niedbalstwo w zbieraniu informacji. Podaje
się, że wielu rosyjskim jednostkom naziemnym brakowało
amunicji.
Straty i koszt wyposażenia
Od czasu porozumienia o zawieszeniu broni Stratfor
twierdzi, że Rosja „w dużej mierze zniszczyła zdolności
militarne Gruzji”. Po podpisaniu rozejmu 12 sierpnia we
własnej Gruzji siły rosyjskie próbowały przejąć i zniszczyć
gruzińską broń, proces, który Moskiewskie Akta Obrony
nazwały „demilitaryzacją gruzińskich sił zbrojnych”.
Większość strat broni nastąpiła po zawieszeniu broni.
W walkach zniszczono około 20 bojowych pojazdów
opancerzonych, w tym czołgi. W sumie przed konfliktem
Gruzja miała 230-240 czołgów. W czasie konfliktu Gruzja
dysponowała 191 czołgami T-72, z czego 75 stacjonowało
w Osetii Południowej. Gruzja straciła co najmniej 10
czołgów T-72 zniszczonych w okolicach Cchinwali. Po
zakończeniu działań wojennych rosyjskie wojsko zdobyło
łącznie 65 gruzińskich czołgów. Później zniszczono około
20 z nich.
Przed rozpoczęciem konfliktu armia gruzińska
dysponowała 154 BMP, 16 wozami rozpoznawczymi, 66
transporterami opancerzonymi i 86 wielozadaniowymi
gąsienicowymi pojazdami opancerzonymi. W bitwie
zniszczono mniej niż 10 pojazdów opancerzonych. Dwa
BMP-2 zostały zniszczone w walce, a dwa zostały zdobyte
jako trofea. Po działaniach wojennych zdobyto co najmniej
20 BMP, w tym kilka BMP-1, które zmodernizowano do
BMP-1U. Georgia straciła dwa pojazdy opancerzone
Otokar Cobra. Zniszczonych zostało także kilkadziesiąt
samochodów osobowych i ciężarowych.
Dwie samobieżne haubice DANA armii gruzińskiej zostały
zniszczone w walce, a dwie DANA zostały schwytane w
Gori iw jego pobliżu. Kolejne 20 jednostek artylerii, w tym
moździerze 120 mm, pozostało za liniami wroga. Po
walkach schwytano sześć Pionów 2S7. Zdobyto również
dwie wyrzutnie Buk-M1 i ich ładowarki transportowe, a
także do pięciu systemów obrony powietrznej OSA-AKM.
Rosyjskie wojsko przejęło 1728 sztuk broni palnej w bazie
2. Brygady Piechoty w Senaki.
Według Rosji gruzińska marynarka wojenna straciła na
morzu jedną łódź. W Poti cztery łodzie znalazły się pod
wodą. Schwytano dziewięć nadmuchiwanych statków o
sztywnym kadłubie.
Siły powietrzne poniosły ograniczone straty, potwierdzono
utratę tylko trzech samolotów transportowych i czterech
helikopterów. Gruzińskie Siły Powietrzne wstrzymały
wszystkie loty po 8 sierpnia. Zamiast tego wszystkie
myśliwce i samoloty szkoleniowe, w tym Su-25, zostały
ukryte. Rosyjskie bombowce uszkodziły lotniska w Gruzji.
W wyniku ataku rosyjskich samolotów na bazę Sił
Powietrznych Marneuli zniszczone zostały trzy samoloty
An-2. 11 sierpnia rosyjskie siły powietrzne podpaliły dwa
śmigłowce Mi-24 i jeden Mi-14.
Gruziński minister obrony Davit Kezerashvili powiedział,
że Gruzja straciła 250 milionów dolarów w aktywach
materialnych. Według gruzińskiego prezydenta Micheila
Saakaszwilego, jego kraj uratował 95% swoich sił
zbrojnych.
Straty osobowe sił zbrojnych Gruzji, według oficjalnych
danych, wyniosły 170 zabitych i zaginionych, 1964
rannych (w tym rezerwistów i policjantów). Brakuje 10
żołnierzy i 14 policjantów.
W 2009 roku szef Sztabu Generalnego Armii Rosyjskiej
Mykoła Makarow stwierdził, że Gruzja przezbraja się,
chociaż broń nie jest bezpośrednio dostarczana do Stanów
Zjednoczonych. Według Makarowa do 2009 roku Siły
Zbrojne Gruzji przekroczyły liczebność sprzed wojny.
Rosji i Osetii Południowej
Rosja przyznała, że zestrzelono trzy samoloty szturmowe
Su-25 i jeden bombowiec dalekiego zasięgu Tu-22. W tym
czasie Gruzja twierdziła, że zestrzeliła co najmniej 21
rosyjskich samolotów. W oświadczeniu obrony Moskwy
podano wyższe szacunki strat sił powietrznych, zwracając
uwagę, że całkowite straty rosyjskich sił powietrznych w
czasie wojny to jeden bombowiec dalekiego zasięgu Tu-
22M3, jeden myśliwiec-bombowiec Su-24M Fencer, jeden
zwiad Su-24MR Fencer E. samoloty i cztery samoloty
szturmowe Su -25. Anton Ławrow nazwał jeden Su-25SM,
dwa Su-25BM, dwa Su-24M i jeden Tu-22M3 jako
zaginione. Po działaniach wojennych rozbiły się dwa
śmigłowce Mi-8MTKO i Mi-24.
Nie ma oficjalnych danych, straty rosyjskich pojazdów
naziemnych w czasie wojny szacuje się na trzy czołgi, co
najmniej 20 pojazdów opancerzonych i 32 nieopancerzone
utracone w walce. W wypadku uszkodzonych zostało kilka
innych pojazdów. Podczas jednej bitwy wojska gruzińskie
zniszczyły 25 z 30 pojazdów rosyjskiej jednostki
wojskowej pod dowództwem generała Anatolija Chrulowa.
Wojsko rosyjskie nie poniosło strat w artylerii, obronie
powietrznej i siłach morskich. Według Nezavisimoya
Gazeta wojna pięciodniowa kosztowała Rosję około 12,5
miliarda rubli, a wojna dzienna kosztowała Rosję 2,5
miliarda rubli.
Pytania o utratę siły roboczej rosyjskich sił zbrojnych w tej
wojnie nadal pozostają problematyczne. W Rosji w
wypowiedziach różnych urzędników Ministerstwa Obrony
w różnych latach pojawiały się różne liczby: od 48 do 74
zabitych żołnierzy i od 162 do 340 rannych.
Wojska Osetii Południowej straciły dwóchBMP-2. Jest
informacja potwierdzona zdjęciami o zestrzeleniu czołgu w
CchinwaliT-55z oddzielnej kompanii czołgów armii Osetii
Południowej.

You might also like