Professional Documents
Culture Documents
Wójna W Gruziji - Uk.pl
Wójna W Gruziji - Uk.pl
Wójna W Gruziji - Uk.pl
com
Preludium
Więcej szczegółów:Rosyjsko-gruziński kryzys dyplomatyczny 2008 r
kwiecień-lipiec 2008 r
Sytuacja w Gruzji przed wojną
16 kwietnia 2008 r. dekretem prezydenta Rosji Władimira Putina
zatwierdzono oficjalne związki między władzami rosyjskimi a separatystami
w Abchazji i Osetii Południowej. Uznano także dokumenty legislacyjne
stworzone przez separatystów oraz organy przez nich akredytowane. Po sesji
Rady Bezpieczeństwa ONZ 23 kwietnia, zwołanej na wniosek Gruzji, Stany
Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i Niemcy oświadczyły w
oświadczeniu: „Wzywamy Federację Rosyjską do uchylenia lub
niewykonania jej decyzji”. Jednak ambasador Rosji przy ONZ Witalij
Czurkin nazwał to „trudnym zadaniem”.
Gruziński dron zwiadowczy lecący nad Abchazją został zestrzelony przez
rosyjski samolot wojskowy 20 kwietnia. Jednak Rosja zaprzecza
odpowiedzialności za incydent, a Abchazja twierdzi, że UAV zestrzelił L-39
Sił Powietrznych Abchazji. Ambasador Rosji przy NATO Dmytro Rogozin
zapowiedział atak natowskich MiG-29. Sekretarz generalny NATO Jaap de
Hoop Scheffer skomentował, że „zjadłby swój krawat, gdyby okazało się, że
NATO MiG-29 magicznie pojawił się w Abchazji i zestrzelił gruzińskiego
drona”. 26 maja dochodzenie przeprowadzone przez Misję Obserwacyjną
ONZ w Gruzji (UNOMIG) wykazało, że za zestrzelenie był odpowiedzialny
rosyjski samolot wojskowy, MiG-29 Fulcrum lub Su-27 Flanker.
Pod koniec kwietnia rosyjski rząd powiedział, że Gruzja gromadzi 1500
żołnierzy i policjantów w górnym obszarze wąwozu Kodori i planuje
„najechać” Abchazję, a Rosja „odwetuje się” za gruzińską ofensywę i
rozmieści więcej żołnierzy w separatystycznych regionach. UNOMIG nie
potwierdził żadnej eskalacji w wąwozie Kodor lub w pobliżu granicy
abchaskiej po którejkolwiek ze stron.
Na początku maja liczba rosyjskich sił pokojowych rozmieszczonych w
Abchazji wzrosła do 2542. Ale liczba rosyjskich żołnierzy pozostała poniżej
3000 żołnierzy wprowadzonych decyzją szefów państw WNP z 1994 roku.
Gruzja pokazała materiał z drona BBC, który miał udowodnić, że siły
rosyjskie używały ciężkiej broni w Abchazji i były bojownikami, a nie
żołnierzami sił pokojowych; Rosja odrzuciła oskarżenia. 15 maja
Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych przyjęło
rezolucję wzywającą do powrotu wszystkich zesłańców i zesłańców do
Abchazji. Rosja sprzeciwiła się propozycji Gruzji. Rosyjskie Ministerstwo
Spraw Zagranicznych stwierdziło, że rezolucja była „krokiem odwrotnym do
zamierzonego”.
31 maja Rosja wysłała wojska kolejowe do naprawy torów kolejowych w
Abchazji. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony wojska kolejowe nie
były uzbrojone. Georgia powiedziała, że rozwój był aktem „agresywnym”. 5
czerwca Parlament Europejski przyjął rezolucję potępiającą wprowadzenie
wojsk rosyjskich do Abchazji. W rezolucji stwierdzono, że struktura sił
pokojowych powinna zostać zmieniona, ponieważ Rosja nie jest już
bezstronnym graczem. Rosyjskie wojska kolejowe rozpoczęły wycofywanie
się z Abchazji 30 lipca po udziale w otwarciu linii kolejowej. Kolej
stacjonarna służyła do transportu sprzętu wojskowego przynajmniej części z
9 000 rosyjskich żołnierzy, którzy wjechali do Gruzji z Abchazji w czasie
wojny.
Pod koniec czerwca rosyjski ekspert wojskowy Pavlo Felgenhauer
przewidział, że Władimir Putin rozpocznie wojnę z Gruzją w Abchazji i
Osetii Południowej, rzekomo w sierpniu. RasistowskiAleksandra Dugina,
znany ze swoich silnych powiązań z rosyjskim wojskiem i wywiadem,
zasugerował na konferencji prasowej w Osetii Południowej 30 czerwca, że
istnienie gruzińskich enklaw w Osetii Południowej jest ostateczną
przeszkodą do uznania, a Osetia Południowa powinna rozwiązać ten
problem. Stwierdził również, że niepodległość Osetii Południowej zablokuje
członkostwo Gruzji w NATO, a uznanie powinno nastąpić do grudnia 2008
roku. Na początku lipca Centrum Kavkaz poinformowało, że separatyści
czeczeńscy posiadają informacje wywiadowcze, że Rosja przygotowuje
operację wojskową przeciwko Gruzji w sierpniu-wrześniu 2008 r., której
głównym celem było wypędzenie wojsk gruzińskich z Wąwozu Kodor; po
tym nastąpiłoby wypędzenie gruzińskiej części i ludności z Osetii
Południowej.
Na początku lipca warunki w Osetii Południowej uległy eskalacji, gdy 3
lipca wybuchy zabiły funkcjonariusza separatystów z Osetii Południowej, a
kilka godzin później nieudany zamach na Dmitrija Sanakojewa, przywódcę
wspieranego przez Gruzję rządu Osetii, zranił trzech policjantów. oficerowie
7 lipca czterech gruzińskich żołnierzy zostało schwytanych przez
separatystów z Osetii Południowej. Następnego dnia prezydent nakazał
gruzińskim organom ścigania zorganizowanie uwolnienia żołnierzy. 8 lipca
cztery samoloty rosyjskich sił powietrznych przeleciały nad Osetią
Południową. Planowana na następny dzień wizyta Condoleezzy Rice,
sekretarz stanu USA, w Gruzji prawie zbiegła się z godziną lotu. Gruzja
wezwała swojego ambasadora w Rosji po tym, jak Rosja przyznała, że jej
samoloty latają w gruzińskiej przestrzeni powietrznej, aby „ochłonąć gorące
głowy w Tbilisi”.
15 lipca Stany Zjednoczone i Rosja rozpoczęły dwa równoległe ćwiczenia
wojskowe na Kaukazie, chociaż Rosja zaprzeczyła, że identyczny czas był
zamierzony. Wspólne amerykańsko-gruzińskie ćwiczenia nosiły nazwę
„Immediate Response 2008” i brał w nich udział personel wojskowy z
Ukrainy, Azerbejdżanu i Armenii. W ćwiczeniach, które zakończyły się 31
lipca, wzięło udział 1630 żołnierzy, w tym 1000 żołnierzy amerykańskich.
Głównym punktem wspólnych ćwiczeń były działania na rzecz walki z
powstańcami. Gruzińska brygada była przygotowywana do służby w Iraku.
Rosyjskie ćwiczenia nosiły nazwę „Kaukaz 2008” i brały w nich udział
jednostki Północnokaukaskiego Okręgu Wojskowego, w tym 58. Armia.
Szkolenie obejmowało szkolenie do pomocy siłom pokojowym
stacjonującym w Abchazji i Osetii Południowej. Podczas ćwiczeń broszura
„Żołnierz! Poznaj swojego potencjalnego wroga!” było powszechne wśród
żołnierzy rosyjskich. W broszurze opisano siły zbrojne Gruzji. Wojska
rosyjskie pozostały w pobliżu granicy z Gruzją po zakończeniu ćwiczeń 2
sierpnia, zamiast wrócić do koszar. Później Dale Herspring, ekspert ds.
rosyjskich spraw wojskowych z Kansas State University, opisał rosyjskie
ćwiczenia jako „dokładnie to, co zrobili w Gruzji zaledwie kilka tygodni
później [...] jako pełną próbę generalną”.
Operacje wojskowe
Początek konfliktu
Kryzys humanitarny
gruzińscy uchodźcy z Osetii Południowej
Wojna informacyjna
Od pierwszego dnia konfrontacji do informacyjnego wsparcia działań
zbrojnych zmobilizowano najbardziej masowe kanały informacyjne, kanały
telewizyjne Rosji i Gruzji. Tak więc w Rosji, gdzie główne kanały
telewizyjne są kontrolowane przez państwo, w rzeczywistości
zorganizowano ciągły teleton, którego główne hasła były powtarzane głosem
setki razy dziennie i były przez cały czas wyświetlane dużymi literami na
ekranach . Te hasła to „Ludobójstwo w Osetii Południowej” i „Zmuszanie
Gruzji do pokoju”. Społeczeństwo rosyjskie w porozumieniu z władzami
kraju poparło wprowadzenie wojsk do Osetii Południowej i działania
wojenne na terytorium Gruzji, na takie zdecydowane działania aprobowało
ponad 70% Rosjan.
Wzrosło poparcie dla prezydenta Micheila Saakaszwilego w Gruzji, która
przedstawiała się w mediach jako ofiara agresji ze strony północnego
sąsiada.
Cyber wojna
Więcej szczegółów:Cyberataki podczas wojny rosyjsko-gruzińskiej
Podczas wojny dużą rolę odgrywały obiektywne informacje płynące z
miejsca wydarzeń. Rosyjskie, gruzińskie i zagraniczne środki masowego
przekazu w różny sposób relacjonowały informacje napływające z miejsc
wydarzeń. Prawdziwa wojna informacyjna toczyła się w Internecie na
długo przed rozpoczęciem działań wojennych. Rosyjskie kanały
informacyjne zostały wyłączone na terenie Gruzji, którą Gruzja
oskarżyła o prowadzenie wojny informacyjnej. Został również
zablokowanyInternet- połączenie witryn z domeną „ru”. Jak podczas
konfrontacji wokółBrązowy żołnierzwEstonia, zaatakowano również
Gruzję i jej instytucjehakerzy. W szczególności strona została
zaatakowanaMinisterstwo Spraw Zagranicznych Gruzji, gdzie
zamieszczono zdjęciaHitlera. Inne rządowe strony internetowe republiki
również nie działały z powodu ataków hakerów. Ataki z Rosji na strony
internetowe parlamentu, rządu i Ministerstwa Obrony okazały się bardzo
zorganizowane i masowe, zablokowano nawet strony gruzińskich agencji
informacyjnych. Rosyjscy hakerzy rozpowszechniają wezwanie:
„Hakerzy i blogerzy ze wszystkich krajów łączcie się”, „Strony zostaną
całkowicie zablokowane! Nikt nie będzie w stanie odczytać złudzeń, że
Rosja zaatakowała Gruzję”. W tym samym czasie Estonia, która padła
ofiarą podobnych ataków, wysłała grupę ekspertów na pomoc Gruzji.
Rząd samozwańczej Republiki Osetii Południowej informował także o
atakach na strony internetowe swoich instytucji państwowych i
republikańskich agencji informacyjnych. Organizacja„Reporterzy bez
granic”potępił te działania.
Środki masowego przekazu
W trakcie konfliktu każda ze stron starała się przedstawiać w mediach
swoją wersję wydarzeń. W szczególności na Ukrainie, według
ekspertów, Rosja przegrała wojnę informacyjną w Internecie, gdzie było
wiele informacji z różnych źródeł. Ponad jedna czwarta ukraińskich
internautów podzielała stanowisko Rosji w konflikcie, podczas gdy
większość, nawet w regionach rosyjskojęzycznych, popierała stanowisko
Gruzji. Nieco inny obraz obserwowano w telewizji, gdzie większość
potępiła atak Gruzji na Osetię Południową. Jednocześnie odnotowano
brak świadomości i wyważonych doniesień w ukraińskich kanałach
telewizyjnych oraz w prasie, gdzie ponad połowa źródeł pochodziła z
zasobów rosyjskich.
Postawy wobec konfliktu były spolaryzowane zarówno na Ukrainie, jak i
za granicą. Gruzja bezwarunkowo potępiła agresję, jej stanowisko
poparło szereg ukraińskich polityków i organizacji międzynarodowych,
które działania Rosji nazwały agresją przeciwko suwerennej Gruzji. W
szczególności wielu zachodnich polityków nazwało działania Rosji
agresją militarnąWiceprezydent Stanów ZjednoczonychDicka
Cheneyaoraz prezydent Litwy Adamkus i inni. Jednocześnie niektórzy
politycy międzynarodowi i ukraińscy poparli działania Rosji. W
szczególności przewodniczący nazwał te wydarzenia agresją Gruzji na
Osetię PołudniowąKomunistyczna Partia UkrainySimonenko. Rada
Najwyższa Autonomii Krym w swoim orędziu przedstawiła taki sam
stosunek do konfliktu i wezwała Kijów do uznania Abchazji i Pvt. Osetia
Szef Zgromadzenia Ogólnego ONZ Miguel Brockman potępił działania
Gruzji w konflikcie.
Z kolei Rosja oskarżyła zachodnie agencje informacyjne o stronnicze
relacje z wydarzeń w Gruzji. Zwrócono uwagę, że wydarzenia z
zachodnich środków masowego przekazu były niemal całkowicie
ignorowane w komunikatach prasowychCchinwalii zniszczenia miasta, a
zamiast tego wiele uwagi poświęcono komentarzom strony gruzińskiej,
w szczególności Mychajło Saakaszwilego.
Rosyjskie środki masowego przekazu były też krytykowane za
cenzurowanie relacji z wydarzeń w Gruzji. W szczególności brytyjski
dziennikarz William Dunbar w proteście zrezygnował z anglojęzycznego
kanałuRosja dzisiaj, gdzie według niego jestcenzura. Według
słówDziennikarz, nie pozwolono mu wyjść na antenę po zgłoszeniu
bombardowania rosyjskiego samolotu w Gruzji.
Stosunki dyplomatyczne
29 sierpniaPełniący obowiązki ministra spraw
zagranicznychGruzjaGrigol Waszadze to stwierdziłGruzjazrywa
stosunki dyplomatyczne zprzez Federację Rosyjską. „Zarówno w
Gruzji, jak iw Federacji Rosyjskiej nie pozostanie ani jeden
dyplomata. …Zostaną tylko konsul, wicekonsul i personel
techniczny”. Jak wyjaśnił dziennikarzom przewodniczący komisji
sejmowejGruzjaod stosunków zewnętrznychLasza Zhvania, „…
interesy Gruzji w Federacji Rosyjskiej mogą być reprezentowane
przez ambasadyUkrainy,Azerbejdżanlub innego kraju będącego
partnerem Gruzji”.
3 września2008rokNikaraguastał się drugim krajem na świecie, który
uznał niepodległość Osetii Południowej i Abchazji, ale w kraju tym
od lata 2009 roku prezydencki dekret nie został jeszcze ratyfikowany
przez parlament.
Oświadczenia uczestników konfliktu
Gruzja- W wywiadzieBBCPrezydent Gruzji Saakaszwili
oświadczył, że Rosja rozpoczęła agresję na jego kraj i
wezwał społeczność międzynarodową do interwencji. Jego
zdaniem Rosja prowadzi planową politykę agresji na Gruzję
i zamierza przejąć całe terytorium Gruzji. Zaproponował też
zawieszenie broni i rozpoczęcie negocjacji między
wszystkimi stronami konfliktu.
Rosja— Wraz z początkiem ataku Gruzji na pozycje
ugrupowań południowoosetyjskich Rosja oskarżyła Gruzję
o agresję i prowadzenie polityki ludobójstwa wobec
etnicznych Osetyjczyków w regionie.premier
RosjiWładimir Putin stwierdził, że działania wojsk
rosyjskich w regionie są uzasadnione i konieczne oraz że
wprowadził wojska w region w celu ochrony własnych
obywateli. Rosja oskarżyła też Zachód o stosowanie
podwójnych standardów w działaniach w Osetii
Południowej.
Rosja oskarżyła też Ukrainę o sprzedaż broni Gruzji i
zachęcanie jej do inwazji na Osetię Południową. Z kolei w
odpowiedzi na ten zarzutMinister Obrony
UkrainyJechanurowanazwał te twierdzenia
bezpodstawnymi, ponieważ Gruzja nie znajduje się na liście
krajów, w których obowiązuje zakaz sprzedaży broni.
Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał, że podczas
konfliktu zbrojnego w Osetii Południowej Rosja działała
zgodnie z planem przygotowanym przez Sztab Generalny
na przełomie 2006 i 2007 roku.
3 września2008Prezydent NikaraguiDaniel
Ortegaoświadczył, że rząd tego kraju uznał
niepodległość Abchazji i Osetii Południowej. Tym
samym Nikaragua stała się drugim po Rosji krajem,
który uznał niepodległość separatystycznych republik
Gruzji.
W grudniu2009roczny rządNauru(jedno z
najmniejszych państw świata) uznała zbuntowane
regiony Gruzji, Abchazji i Osetii Południowej za
niepodległe państwa. Jednocześnie została podpisana
umowa między Federacją Rosyjską a Nauru, zgodnie z
którą według informacji z różnych źródeł Rosja
przekazuje Naurupomoc humanitarnaw kwocie 50
mlnDolary amerykańskiei finansuje modernizację portu
morskiego Nauru.
OVanuatuuznaną
niezależnośćAbchazjapoinformowała strona abchaska
pod koniec maja. Później oficjalny przedstawiciel
Vanuatu wONZzaprzeczył tym informacjom
(powiedział, że kontaktował się ze swoim rządem, który
nie potwierdza oświadczenia strony abchaskiej). Później
okazało się jednak, że uznanie miało miejsce:
„Kommiersant” opublikował kopię dokumentu, zgodnie
z którym nawiązano stosunki dyplomatyczne między
Vanuatu a Abchazją. Porozumienie podpisali szefowie
rządów Sato Kilman i Serhij Szamba. W momencie
pisania tej noty na oficjalnej stronie internetowej rządu
Vanuatu nie było powiadomienia o cofnięciu uznania.
W dziale „Aktualności” ostatnia wiadomość dotycząca
Abchazji (wypowiedź szefa MSZ Vanuatu
potwierdzająca, że uznanie pozostaje w mocy) datowana
jest na 17 czerwca. Warto zaznaczyć, że uznania
dokonał ich poprzedni rząd. A nowy go nie rozpoznał,
stając po stronie społeczności światowej. Potwierdził to
nowy szef rządu Vanuatu, kraju wyspiarskiego na
Oceanie SpokojnymAbchazjaorazOsetia Południowa.
Informuje o tym Daily Post. Wcześniej gruzińskie MSZ
poinformowało, że władze Vanuatu odmówiły uznania
Abchazji i Osetii Południowej.
Rząd jednego z najmniejszych krajów położonych
wPacyfik—Tuvalu— po raz drugi zmienia stanowisko
w sprawie integralności terytorialnej Gruzji. I tak w
lutym 2011 r., po nawiązaniu stosunków
dyplomatycznych z Gruzją, Tuvalu uznało integralność
terytorialną Gruzji. Jednak później, we wrześniu tego
samego roku, decyzja ta została cofnięta. W rezultacie w
lutym 2012 roku dekretem Prezydenta GruzjiMychajło
Saakaszwilistosunki dyplomatyczne między krajami
zostały zerwane. Podczas wizyty delegacji rządowej
Tuvalu w Gruzji 31 marca szef MSZGruzjaMaya
Panjikidze oraz Minister Środowiska, Spraw
Zagranicznych, Pracy i Handlu Tuvalu Taukelina
Finikaso podpisali dokument o nawiązaniu stosunków
dyplomatycznych między krajami. Dokument stwierdza
również, że „Tuvalu uznaje integralność terytorialną
Gruzji w jej granicach uznanych przez społeczność
międzynarodową, w tym jej regionów - Autonomicznej
Republiki Abchazji i regionu Cchinwali / Osetii
Południowej”.
Komisja PACE
Komisja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (TEMPO)
uważa, że Moskwa i Tbilisi ponoszą równą odpowiedzialność za
sierpniowe działania zbrojne. Taka konkluzja zawarta jest we
wspólnym29 września2008rok raportu szefa specjalnej komisji
ZPRE, Luke'a van der Brande. W dniach 21-26 września Luke van
der Brande odwiedził Osetię Południową, strefy buforowe w
Gruzji, Tbilisi i Moskwę w celu wyjaśnienia przyczyn i skutków
sierpniowego konfliktu zbrojnego. Według raportu delegacja jest
"niezwykle zaniepokojona" faktem, że dwóch członków Rady
Europy naruszyło podjęte w ramach tej organizacji zobowiązania
do pokojowego rozwiązania wszelkich różnic, w tym starych
konfliktów. Takie zachowanie jest niedopuszczalne, a oba kraje
„są odpowiedzialne za eskalację tego konfliktu w wojnę na pełną
skalę” – napisano w oświadczeniu.
W raporcie podkreślono również, że całkowicie odmienne punkty
widzenia i wersje stron, a także krótki czas trwania wizyty komisji
w strefie konfliktu, bardzo utrudniają ustalenie przebiegu
wydarzeń z 7 i 8 sierpnia oraz okoliczności, w jakich do nich
doprowadził.
Jednak „jest całkowicie jasne, że obie strony nie zrobiły
wystarczająco dużo, aby zapobiec wojnie” i od tego czasu w
regionie dochodziło – i nadal dochodzi do licznych naruszeń praw
człowieka. ZPRE wezwało do zbadania wszystkich takich
przypadków i ukarania winnych przed sądem, podkreślając
jednocześnie, że Federacja Rosyjska ponosi pełną
odpowiedzialność za zbrodnie popełnione na kontrolowanym
przez nią terytorium.
W raporcie czytamy również, że Rada Europy jest zaskoczona
brakiem zdjęć satelitarnych Rosji i USA, które mogłyby wyjaśnić
sytuację dotyczącą początku konfliktu w Gruzji. Parlamentarzyści
zauważyli, że Moskwa i Tbilisi opowiadają się za diametralnie
różnymi wersjami rozpoczęcia operacji wojskowych na pełną
skalę. Tak, strona rosyjska upiera się, że wprowadziła czołgi i
pojazdy opancerzone po inwazji wojsk gruzińskich na ten
obszarCchinwalii rozpoczął tam działania wojenne. Strona
gruzińska z kolei twierdzi, że jej wywiad donosił o koncentracji
wojsk rosyjskich ipojazdy opancerzone, który wjechał do Osetii
Południowej tunelem Rok ioperacja wojskowazostała
uruchomiona w celu odparcia ataku armii rosyjskiej, która
najechała terytorium Gruzji.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości
Gruzja zwróciła się doMiędzynarodowego Trybunału
Sprawiedliwości12 sierpnia, oskarżając Rosję o naruszenie
międzynarodowej konwencji z 1965 r. o likwidacji wszelkich
form dyskryminacji rasowej. 14 sierpnia Gruzja ponownie
zwróciła się do sądu najwyższego ONZ z prośbą o podjęcie
tymczasowych środków w celu ochrony praw ludności
gruzińskiej. W dniach 8-10 września odbyły się tu przesłuchania,
na których obie strony przedstawiły swoje stanowiska.
15 października2008Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości
ONZ w Hadze wezwał Rosję i Gruzję do powstrzymania się od
wszelkich form dyskryminacji etnicznej w związku z
wydarzeniami w Osetii Południowej oraz do wspierania takich
działań.
„Obie strony muszą wziąć odpowiedzialność za to, co się stało i zrobić
wszystko, co możliwe, aby wyeliminować skutki konfliktu”. „Obie
strony muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić ludziom
bezpieczeństwo, korzystać z przysługujących im praw do swobodnego
przemieszczania się i pobytu w granicach państwa, chronić własność
przesiedleńców i uchodźców”
Według Achmata Glasheva, prawnika do spraw
międzynarodowych, „sąd podjął czysto polityczną decyzję, która
przede wszystkim jest korzystna dla Rosji. Sąd faktycznie
odmówił uwzględnienia skargi strony gruzińskiej, a jednocześnie
powstrzymał się od podjęcia jednoznacznej decyzji. Orzeczenie
sądu nie mówi, czy Rosja naruszyła międzynarodową konwencję
o likwidacji dyskryminacji rasowej”.
Parlament Europejski
20 maja 2010 rParlament Europejskipoparł wnioski raportu
niezależnej międzynarodowej komisjiUnii Europejskiejkierowana
przez Heidi Tagliavini w celu zbadania okoliczności konfliktu w
Osetii Południowej. Zgodnie z tym dokumentem Gruzja
rozpoczęła wojnę w sierpniu 2008 roku, ale Rosja ją
sprowokowała, aw odpowiedzi działania rosyjskich sił zbrojnych
były nieproporcjonalne. Rezolucja szczególnie podkreśla
„poparcie UE dla integralności terytorialnej i nienaruszalności
uznanych międzynarodowo granic Gruzji” i wskazuje, że „izolacja
Abchazji i Osetii Południowej nie sprzyja znalezieniu wyjścia z
obecnej sytuacji”.
Konsekwencje wojny
Analiza wojskowa
Gruzja
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych powiedzieli, że
„jednym z niewielu skutecznych elementów sił zbrojnych
[Gruzji]” była obrona powietrzna, a analitycy uważają, że SA-
11 Buk-1M zestrzelił bombowiec Tupolew-22M i przyczynił
się do utraty niektórych 25s. Opinia ta została poparta
niezależną rosyjską analizą. Zastępca szefa Sztabu
Generalnego Rosji generał pułkownik Anatolij Nogowicyn
powiedział, że za zestrzelenie rosyjskich samolotów w czasie
wojny odpowiedzialne były radzieckie przeciwlotnicze
systemy rakietowe Tor i Buk zakupione przez Gruzję od
Ukrainy. Rosyjska ocena opublikowana przez Rogera
McDermotta sugeruje, że rosyjskie straty byłyby znacznie
większe, gdyby Gruzini nie zostawili niektórych swoich
systemów Buk-M1 w pobliżu Senaki w zachodniej Gruzji i
kilku wyrzutni rakiet Osa w Osetii Południowej. Według
niektórych danych, Georgia posiadała również baterię
izraelskiego samobieżnego systemu przeciwlotniczego
krótkiego zasięgu SPYDER-SR. System wczesnego
ostrzegania i kontroli taktycznej obrony powietrznej Gruzji był
połączony przez Turcję z natowską Air Situational Data
Exchange (ASDE), która dostarczała Gruzji informacji
wywiadowczych podczas konfliktu.
Gruzja stwierdziła, że jej kluczowymi słabościami są
nieefektywna łączność operacyjna i brak siły powietrznej.
Kostyantyn Makienko z CAST uznał słabe wyszkolenie
pilotów za główną przyczynę słabych wyników gruzińskich
lotów bojowych. Według pierwszego wiceministra obrony
Gruzji, Batu Kutelii, Gruzja musiała mieć złożony
wielowarstwowy system obrony powietrznej, aby chronić
przestrzeń powietrzną. Zachodni oficerowie zaangażowani w
siły zbrojne Gruzji wskazywali, że niedociągnięcia militarne
Gruzji są zbyt duże, aby można było je rozwiązać za pomocą
nowej broni. Według artykułu w New York Times z 2
września 2008 r. „Gruzińska armia uciekła przed nacierającą
armią rosyjską, odwracając się plecami i zostawiając
gruzińskich cywilów na drodze wroga. Jej samoloty nie latały
po kilku pierwszych godzinach zderzenia. Jej flota została
zatopiona w porcie,
Rosyjska ofensywa na dużą skalę zaskoczyła Gruzję, która
nigdy nie była przygotowana na taką inwazję. W czasie wojny
powstało wiele problemów administracyjnych i
proceduralnych. Według zachodniego oficera gotowość
logistyczna Gruzji była mierna; podczas akcji między
jednostkami znajdowały się przeszkody. Armia gruzińska
nigdy nie przeprowadziła symulowanego szkolenia bojowego
przeciwko potencjalnemu wrogowi, 58 Armii. W czasie wojny
w górach załamała się łączność i wojsko musiało uciekać się
do telefonów komórkowych. Planowanie było
niewystarczające; według Georgy'ego Tavjiridze nikt nie
myślał o uszczelnieniu tunelu Rokiv. 9 sierpnia odbyła się
ponura organizacja dostarczenia 10 000 gruzińskich
rezerwistów do Gori; nie mieli konkretnych celów i
następnego dnia wrócili do Tbilisi. Gruzińscy dziennikarze
nazwali ten konflikt wojną „ukrytą przed historią”, ponieważ
było bardzo mało materiału filmowego z walk. Według ich
amerykańskich trenerów gruzińscy żołnierze byli
nieprzygotowani do bitwy, pomimo ich „wojowniczego
ducha”. Na wysokich stanowiskach było niewielu
zdyscyplinowanych i kompetentnych oficerów, a rząd
Saakaszwilego nie miał doświadczenia wojskowego.
Rosja
Rosyjskie dowództwo, kontrola, łączność i wywiad (C³I)
wypadły słabo podczas konfliktu. Rosyjskie systemy łączności
były przestarzałe, a dowódca 58. Armii rzekomo komunikował
się ze swoimi jednostkami bojowymi za pośrednictwem
telefonu satelitarnego należącego do dziennikarzy. Bez
zaawansowanego GLONASS nie można było użyć precyzyjnej
amunicji, a kontrolowany przez USA GPS był niedostępny,
ponieważ strefa działań wojennych była zaciemniona. Z
powodu zaniedbań rosyjskiego ministra obrony nie wydano
zezwolenia na użycie bezzałogowych statków powietrznych;
Redakcja RIA Novosti podaje, że wojska rosyjskie nie
posiadały niezawodnych systemów rozpoznania powietrznego,
a zamiast tego użyły bombowca Tu-22M3. Jednak w czasie
wojny rozmieszczono także rosyjskie bataliony i pułki
rozpoznawcze. Zastępca szefa Sztabu Generalnego Rosji
generał Anatolij Nogowicyn powiedział:
Redaktorzy RIA Novosti informują również, że rosyjski
samolot szturmowy Su-25 nie miał radarowego widzenia i
obliczania współrzędnych celu naziemnego. Nie mieli też
pocisków przeciwlotniczych dalekiego zasięgu, które można
by wystrzelić poza strefy obrony powietrznej wroga. Rosyjski
analityk Konstantin Makienko, związany z opozycją, zwrócił
uwagę na tandetne zachowanie rosyjskich sił powietrznych:
„To niewiarygodne, że rosyjskie siły powietrzne nie zdołały
osiągnąć przewagi powietrznej prawie do końca pięciodniowej
wojny, mimo że wróg nie miał samolotów myśliwskich”.
Według rosyjskiego eksperta Antona Ławrowa, 8 sierpnia
stacjonujące w Osetii Południowej wojska rosyjskie i
południowoosetyjskie nie wiedziały, że rosyjskie lotnictwo
bierze udział w wojnie. Siły rosyjskie i Osetyjczycy często
mylili rosyjskie samoloty z wrogimi i strzelali do nich, zanim
dokonano dokładnej identyfikacji. 8 sierpnia Siły Powietrzne
wykonały 63 loty wspierające rosyjskie siły lądowe. W sumie
w czasie wojny zginęło sześć rosyjskich samolotów bojowych:
jeden Su-25SM, dwa Su-25BM, dwa Su-24M i jeden Tu-
22M3; przyjacielski ogień spowodował utratę trzech
samolotów. Ławrow zaprzecza, jakoby zestrzelony Tu-22M
służył do rozpoznania.
Komunikacja między dowódcą Północnokaukaskiego Okręgu
Wojskowego a Siłami Powietrznymi była słaba, a ich role
niejasne. Naczelny Dowódca Sił Powietrznych generał-
pułkownik Ołeksandr Zelin nie stanął na stanowisku
dowodzenia, ale kierował operacjami Sił Powietrznych przez
telefon komórkowy ze swojego biura bez pomocy swoich
asystentów obrony powietrznej. Siły Powietrzne zostały
obwinione za brak pomocy w kampanii naziemnej.
Szwedzcy analitycy Karolina Wendil Pallin i Fredrik
Westerlund stwierdzili, że choć rosyjska Flota Czarnomorska
nie napotkała znaczącego oporu, okazała się skuteczna w
prowadzeniu skomplikowanych operacji. Piechota
zmechanizowana otworzyła nowy front w Abchazji, co
przyczyniło się do szybkiego sukcesu militarnego Rosji.
Badacze Heritage Foundation, oceniając szkolenie rosyjskiego
sztabu generalnego, stwierdzili, że manewry zostały
zaplanowane i przeprowadzone skutecznie, a Rosjanie
wprowadzili znaczne zamieszanie. Analityk Reutera opisał
rosyjską armię jako „silną, ale wadliwą”; wojna pokazała, że
rosyjskie „siły zbrojne wyłoniły się z lat zaniedbań jako
potężna siła bojowa, ale ujawniły ważne niedociągnięcia”.
Stwierdził, że z powodu tych niedociągnięć Rosja nie spełnia
swojej roli pierwszorzędnej siły militarnej. W przeciwieństwie
do drugiej wojny czeczeńskiej wojska rosyjskie w Gruzji
składały się głównie z żołnierzy zawodowych, a nie z
poborowych. Reporterzy Reutersa w Gruzji stwierdzili, że siły
rosyjskie są dobrze wyposażone i zdyscyplinowane. —
powiedział dyrektor CAST Rusłan Puchow że „zwycięstwo
nad armią gruzińską… nie powinno być dla Rosji powodem do
euforii i nadmiernej radości, ale służyć przyspieszeniu
przemian militarnych”. Roger McDermott napisał, że
niewielka rozbieżność w krytyce odniesień cywilnych i
oficjalnych po konflikcie była „zaaranżowaną przez rząd
próbą„ sprzedania ”reformy wojsku i zdobycia powszechnego
poparcia”.
Ewolucja armii rosyjskiej w siłę zawodową nie została uznana
za owocną. We wrześniu 2008 roku generał Volodymyr
Boldyrev przyznał, że wielu żołnierzy zawodowych nie ma
lepszego wyszkolenia niż poborowi. Większość operacji walki
naziemnej była prowadzona przez Siły Powietrzne i siły
specjalne. Ze względu na fakt, że rosyjskie siły powietrzne nie
mogły przebić się przez obronę powietrzną Gruzji, wojska
powietrznodesantowe nie mogły zostać zrzucone na tyły
Gruzji. Niespodziewany atak na dowódcę Wojsk Lądowych, w
którym przejechało tylko pięć z trzydziestu pojazdów w jego
konwoju, pokazał niedbalstwo w zbieraniu informacji. Podaje
się, że wielu rosyjskim jednostkom naziemnym brakowało
amunicji.
Straty i koszt wyposażenia
Od czasu porozumienia o zawieszeniu broni Stratfor
twierdzi, że Rosja „w dużej mierze zniszczyła zdolności
militarne Gruzji”. Po podpisaniu rozejmu 12 sierpnia we
własnej Gruzji siły rosyjskie próbowały przejąć i zniszczyć
gruzińską broń, proces, który Moskiewskie Akta Obrony
nazwały „demilitaryzacją gruzińskich sił zbrojnych”.
Większość strat broni nastąpiła po zawieszeniu broni.
W walkach zniszczono około 20 bojowych pojazdów
opancerzonych, w tym czołgi. W sumie przed konfliktem
Gruzja miała 230-240 czołgów. W czasie konfliktu Gruzja
dysponowała 191 czołgami T-72, z czego 75 stacjonowało
w Osetii Południowej. Gruzja straciła co najmniej 10
czołgów T-72 zniszczonych w okolicach Cchinwali. Po
zakończeniu działań wojennych rosyjskie wojsko zdobyło
łącznie 65 gruzińskich czołgów. Później zniszczono około
20 z nich.
Przed rozpoczęciem konfliktu armia gruzińska
dysponowała 154 BMP, 16 wozami rozpoznawczymi, 66
transporterami opancerzonymi i 86 wielozadaniowymi
gąsienicowymi pojazdami opancerzonymi. W bitwie
zniszczono mniej niż 10 pojazdów opancerzonych. Dwa
BMP-2 zostały zniszczone w walce, a dwa zostały zdobyte
jako trofea. Po działaniach wojennych zdobyto co najmniej
20 BMP, w tym kilka BMP-1, które zmodernizowano do
BMP-1U. Georgia straciła dwa pojazdy opancerzone
Otokar Cobra. Zniszczonych zostało także kilkadziesiąt
samochodów osobowych i ciężarowych.
Dwie samobieżne haubice DANA armii gruzińskiej zostały
zniszczone w walce, a dwie DANA zostały schwytane w
Gori iw jego pobliżu. Kolejne 20 jednostek artylerii, w tym
moździerze 120 mm, pozostało za liniami wroga. Po
walkach schwytano sześć Pionów 2S7. Zdobyto również
dwie wyrzutnie Buk-M1 i ich ładowarki transportowe, a
także do pięciu systemów obrony powietrznej OSA-AKM.
Rosyjskie wojsko przejęło 1728 sztuk broni palnej w bazie
2. Brygady Piechoty w Senaki.
Według Rosji gruzińska marynarka wojenna straciła na
morzu jedną łódź. W Poti cztery łodzie znalazły się pod
wodą. Schwytano dziewięć nadmuchiwanych statków o
sztywnym kadłubie.
Siły powietrzne poniosły ograniczone straty, potwierdzono
utratę tylko trzech samolotów transportowych i czterech
helikopterów. Gruzińskie Siły Powietrzne wstrzymały
wszystkie loty po 8 sierpnia. Zamiast tego wszystkie
myśliwce i samoloty szkoleniowe, w tym Su-25, zostały
ukryte. Rosyjskie bombowce uszkodziły lotniska w Gruzji.
W wyniku ataku rosyjskich samolotów na bazę Sił
Powietrznych Marneuli zniszczone zostały trzy samoloty
An-2. 11 sierpnia rosyjskie siły powietrzne podpaliły dwa
śmigłowce Mi-24 i jeden Mi-14.
Gruziński minister obrony Davit Kezerashvili powiedział,
że Gruzja straciła 250 milionów dolarów w aktywach
materialnych. Według gruzińskiego prezydenta Micheila
Saakaszwilego, jego kraj uratował 95% swoich sił
zbrojnych.
Straty osobowe sił zbrojnych Gruzji, według oficjalnych
danych, wyniosły 170 zabitych i zaginionych, 1964
rannych (w tym rezerwistów i policjantów). Brakuje 10
żołnierzy i 14 policjantów.
W 2009 roku szef Sztabu Generalnego Armii Rosyjskiej
Mykoła Makarow stwierdził, że Gruzja przezbraja się,
chociaż broń nie jest bezpośrednio dostarczana do Stanów
Zjednoczonych. Według Makarowa do 2009 roku Siły
Zbrojne Gruzji przekroczyły liczebność sprzed wojny.
Rosji i Osetii Południowej
Rosja przyznała, że zestrzelono trzy samoloty szturmowe
Su-25 i jeden bombowiec dalekiego zasięgu Tu-22. W tym
czasie Gruzja twierdziła, że zestrzeliła co najmniej 21
rosyjskich samolotów. W oświadczeniu obrony Moskwy
podano wyższe szacunki strat sił powietrznych, zwracając
uwagę, że całkowite straty rosyjskich sił powietrznych w
czasie wojny to jeden bombowiec dalekiego zasięgu Tu-
22M3, jeden myśliwiec-bombowiec Su-24M Fencer, jeden
zwiad Su-24MR Fencer E. samoloty i cztery samoloty
szturmowe Su -25. Anton Ławrow nazwał jeden Su-25SM,
dwa Su-25BM, dwa Su-24M i jeden Tu-22M3 jako
zaginione. Po działaniach wojennych rozbiły się dwa
śmigłowce Mi-8MTKO i Mi-24.
Nie ma oficjalnych danych, straty rosyjskich pojazdów
naziemnych w czasie wojny szacuje się na trzy czołgi, co
najmniej 20 pojazdów opancerzonych i 32 nieopancerzone
utracone w walce. W wypadku uszkodzonych zostało kilka
innych pojazdów. Podczas jednej bitwy wojska gruzińskie
zniszczyły 25 z 30 pojazdów rosyjskiej jednostki
wojskowej pod dowództwem generała Anatolija Chrulowa.
Wojsko rosyjskie nie poniosło strat w artylerii, obronie
powietrznej i siłach morskich. Według Nezavisimoya
Gazeta wojna pięciodniowa kosztowała Rosję około 12,5
miliarda rubli, a wojna dzienna kosztowała Rosję 2,5
miliarda rubli.
Pytania o utratę siły roboczej rosyjskich sił zbrojnych w tej
wojnie nadal pozostają problematyczne. W Rosji w
wypowiedziach różnych urzędników Ministerstwa Obrony
w różnych latach pojawiały się różne liczby: od 48 do 74
zabitych żołnierzy i od 162 do 340 rannych.
Wojska Osetii Południowej straciły dwóchBMP-2. Jest
informacja potwierdzona zdjęciami o zestrzeleniu czołgu w
CchinwaliT-55z oddzielnej kompanii czołgów armii Osetii
Południowej.