Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 19

PSYCHOLOGIA ROZWOJOWA, 2005 tom 10, nr 3

s. 51–68

Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych


jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu
MARTA BIAŁECKA-PIKUL
Instytut Psychologii
Uniwersytet Jagielloński
Kraków

STRESZCZENIE WPROWADZENIE

Zrozumienie subiektywnego charakteru wiedzy Rozwojowe badania nad myśleniem adole-


stanowi istotę relatywizmu. Badania prowa- scentów i młodych dorosłych mają wieloletnią
dzone w nurcie postpiagetowskim (np.: Perry, historię w  tradycji post- i  neopiagetowskiej.
1970; Chandler, 1987; Kuhn, 1998) pokazały, Zarówno krytyka myśli Piageta, jak i rozwijanie
jak zmienia się stosunek do wiedzy u  dzieci, jego założeń stały się inspiracją do zgłębia-
adolescentów i  młodych dorosłych. Z  kolei nia istoty sposobów rozumowania, którymi
współczesne badania nad rozwojem poznania posługuje się młodzież oraz młodzi dorośli
społecznego, a zwłaszcza nad wiedzą o umy- (Tyszkowa, 1985; Trempała, 1986; Olejnik,
śle (np. Robinson, Apperly, 1998) pokazują, 1994). Jednym z najbardziej znaczących odkryć
że przejście od dziecięcego absolutyzmu do w  tym ogromnie bogatym i  zróżnicowanym
relatywizmu jest skutkiem nie tyle wglądu nurcie badawczym było z  pewnością stwier-
w naturę wiedzy, ile raczej rozszerzenia zesta- dzenie, że myślenie młodych charakteryzuje
wu zmiennych psychologicznych, które należy relatywizm (Perry, 1970; Kitchener, King 1981;
uwzględnić, rozważając problem stanu wiedzy Sinnott, 1989). Pierwszy terminem tym posłu-
innych osób. żył się William Perry (1970), który pokazał,
W badaniach prezentowano licealistom że studenci college’u, rozwiązując problemy
i studentom dwa rodzaje dylematów: z zakresu intelektualne i etyczne, dostrzegają względność
nauk medycznych i dotyczący wiedzy społecz- wiedzy i  systemów wartości. Świadomość
nej. Kolejnym grupom prezentowano dylematy wielości możliwych rozwiązań oraz równo-
zawierające więcej lub mniej informacji o sy- prawności różnych punktów widzenia stanowi
tuacji psychologicznej jego bohaterów (ich istotę relatywizmu.
motywacji, celach). Zamierzeniem badań była Perry (1970) opisał rozwojową sekwencję,
wstępna próba odpowiedzi na pytania, jak wskazując, że perspektywa poznawcza przyj-
wiedza o stanach umysłu innych osób wiąże się mowana przy rozwiązywaniu problemów jest
ze zdolnością do myślenia relatywistycznego. najpierw, tzn. wśród studentów rozpoczynają-
Wyniki wskazują, że poszukiwanie odpowie- cych naukę w college’u, dualistyczna. Oznacza
dzi na pytanie o to, kiedy i dlaczego pojawia się, to, że zdaniem badanych, choć każdą kwestię
a następnie zanika relatywizm w myśleniu ado- moralną czy problem naukowy można rozwią-
lescentów i dorosłych, stanowi ciągle otwarty zać na kilka sposobów, ostatecznie i  obiek-
problem badawczy. Warto jednak próbować tywnie istnieje jedno poprawne rozwiązanie.
połączyć badania nad myśleniem z badaniami Następne stadium rozwojowe prezentują osoby,
nad poznaniem społecznym, gdyż otrzymywane które rozumieją subiektywność doświadczeń
rezultaty są inspirujące. różnych ludzi, względność wiedzy i systemów
wartości, a co za tym idzie, dopuszczają wielość
52 Marta Białecka-Pikul

i równoprawność możliwych rozwiązań. Taki i Diana S. Woodruff (1986), wyróżniając trzy


skrajny czy radykalny relatywizm autor szcze- cechy myślenia postformalnego: relatywizm
gółowo charakteryzuje w odniesieniu do róż- myślenia, akceptację sprzeczności i dialektycz-
nych obszarów funkcjonowania i wyodrębnia ną syntezę, dostrzegały w myśleniu dorosłych
jego rozmaite typy oraz stwierdza, że przyczy- ważną rozwojową zmianę.
ną, źródłem relatywizmu jest liberalna edukacja Wymienione tu modele i koncepcje, szcze-
uniwersytecka. Badania podłużne pozwoliły gółowo opisane w  polskiej literaturze (patrz:
Perry’emu pokazać, że końcowym, trzecim Olejnik, 1994; Gurba, 2001), należące do nurtu
etapem w rozwoju perspektywy intelektualno- badań neo- i postpiagetowskich, nie skupiały się
-etycznej jest osłabienie relatywizmu, przeja- jednak wyłącznie na problemie relatywizmu,
wiające się świadomością względności wiedzy lecz poszukiwały raczej odpowiedzi na pyta-
i wartości, a równocześnie akceptacją jednego, nie, czy myślenie formalne, charakterystyczne
wybranego punktu widzenia. dla młodzieży, jest warunkiem koniecznym
Przedstawiony opis rozwoju perspektywy pojawienia się myślenia relatywistycznego,
poznawczej był przywoływany i komentowa- jak uważają Labouvie-Vief (1986) czy Sinnott
ny przez wielu badaczy. Warto w tym miejscu (1989), czy też zależność jest odwrotna, jak
podkreślić, że na problem pojawienia się i słab- pokazują badania Kramer i Woodruff (1986).
nięcia relatywizmu w myśleniu młodzieży czy Spór dotyczący rozwojowego następstwa nie
dorosłych należy patrzeć w szerokiej perspek- został rozstrzygnięty, a  badacze najczęściej
tywie rozwoju poznania. Relatywizm oznacza formułowali go w kontekście problemu „pią-
bowiem pewną postawę, stosunek do wiedzy, tego stadium w rozwoju myślenia” (Trempała,
która powstaje wraz z  rozwojem myślenia. 2002). Pytania, czy możemy podać pełną
Jest to bowiem przekonanie, że wiedza jest charakterystykę operacji postformalnych jako
względna, a poznanie rzeczywistości w sposób nowego stadium rozwoju myślenia w dorosło-
pewny i niezmienny nie jest możliwe. Pytania ści, czy jedynie można mówić o nowym stylu
o to, jak i dlaczego myślenie zaczyna charakte- myślenia dorosłych, który rozwija się nieza-
ryzować taki krytyczny stosunek do nabywanej leżnie od myślenia formalnego (Rybash, Ho-
wiedzy oraz dlaczego obserwujemy zanikanie yer, Roodin, 1986; Trempała, 1986; Gurba,
relatywizmu u dorosłych, ciągle stanowią inspi- 1993), także nie doczekały się jednoznacznych
rację zarówno dla rozważań teoretycznych, jak odpowiedzi. Problem charakterystyki myślenia
i badań empirycznych. Warto więc przytoczyć relatywistycznego, pytanie o  to, kiedy takie
kilka wybranych przykładów takich dociekań. myślenie się pojawia, pozostaje więc ciągle
Rozwój myślenia o wiedzy i poznaniu: w  nurcie zainteresowań badaczy tradycji
od absolutyzmu przez relatywizm do ra- neo- i  postpiagetowskiej. Możemy do nich
cjonalnego wartościowania zaliczyć również przedstawione wcześniej tezy
Perry’ego oraz rozważania i badania Michaela
Rozwój postawy epistemicznej, czyli episte- Chandlera (1987, 1990) czy Deanny Kuhn
micznego zaangażowania, przedstawiły Patricia (1983, 1988, 1998), którzy ujmują omawiane
M. Kitchener i  Karen S. King (1981, patrz zagadnienie w szerokiej rozwojowej perspek-
też: Olejnik, 1994) w  swojej koncepcji Sądu tywie.
Refleksyjnego. Z kolei Gisela Labouvie-Vief, Michael Chandler (1987), opisując rozwój
prezentując autorską koncepcję Autonomicz- stosunku dziecka, a potem młodego człowieka
nego Ja, wyraźnie zwróciła uwagę na przej- do wiedzy, twierdzi, posługując się analogią
ście w  myśleniu od logicznego absolutyzmu do podejść wyróżnionych w filozofii, że etap
do logicznego relatywizmu (1986, patrz też: przedszkolny można nazwać naiwnym re-
Gurba, 1993). Problem relatywistycznej natury alizmem. Jest to obiektywistyczny pogląd, że
myślenia młodych dorosłych stanowi także naj- świat jest taki, jaki jest, i można go bezpośred-
ważniejszą tezę koncepcji Sinnott (1989, patrz nio poznać. Dziecko uznaje, że rzeczywistość
też: Gurba 2001). Również Deidre A. Kramer jest mozaiką faktów, a  wiedza automatyczną
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 53

konsekwencją bycia w tej rzeczywistości. Wie- szczegółowych faktów, ale nadal z naciskiem
dza jest dostępna i zawsze prawdziwa, bo – po na obiektywistyczny stosunek do wiedzy, na-
prostu – odzwierciedla fakty. Zdaniem Chan- stępuje przejście od pojedynczych wątpliwości
dlera w późnym dzieciństwie stopniowo docho- do uogólnionego zwątpienia. Zetknięcie się ze
dzi do uświadomienia sobie, że nie tylko brak sprzecznymi twierdzeniami, które nie mogą być
dostępu do informacji jest przyczyną różnic natychmiast uzgodnione przez odniesienie do
w wiedzy, ale że wynikają one z właściwości faktów lub dostrzeżenie sprzeczności w sądach
osoby zdobywającej wiedzę, jej zainteresowań, autorytetów, prowadzi do pojawiania się uogól-
nastawień, życzeń. Innymi słowy, o wiedzy de- nionej, dotyczącej całego procesu poznawania,
cyduje nie tylko czasowo-przestrzenna pozycja, sceptycznej wątpliwości. Takie „kartezjańskie
ale subiektywne nastawienie. Chandler nazywa zwątpienie” wynika z refleksyjnej obserwacji
takie widzenie wiedzy obiektywistycznym i prowadzi do zrozumienia, że nieprawdą jest, iż
pluralizmem1 . Jego zdaniem, w późnym dzie- fakty pozostają takie same, bez względu na to,
ciństwie pojawiają się pojedyncze wątpliwości kto i w jaki sposób je gromadzi. Młodzi ludzie
co do pewności i  prawdziwości wiedzy, ale zaczynają rozumieć, że fakty są wytwarzane
„maścią”, która ma uleczyć ciągle dominujący (product), a  nie zbierane czy otrzymywane
epistemologiczny obiektywizm, jest „osobiste w gotowej, niezależnej od zbierającego postaci
nastawienie”. Wytrwałość dzieci w  obronie (harvest). Jak twierdzi autor, już Inhelder i Pia-
jednej prawdy, przy równoczesnym akcepto- get (1970) pisali o pojawieniu się w myśleniu
waniu, że ktoś chwilowo z jakiś zewnętrznych młodych ludzi uniwersalnej subiektywności,
czy wewnętrznych powodów może się mylić, o tym, że młodzi dostrzegają, że znaczenia są
wyraża się postawą, którą Elkind (1967) na- zależne od osoby, że nie ma absolutnej prawdy,
zywał poznawczą pewnością siebie (cognitive że brak jest obiektywnych kryteriów prawdzi-
conceit). Jest to równocześnie zgodne z piage- wości twierdzeń. Oczywiście, jest to pogląd
towskim opisem tego etapu myślenia jako ope- ekstremalny, i takie uogólnione zwątpienie nie
racji konkretnych, które polegają na myśleniu dotyczy wszystkich młodych ludzi, ale można
w  ramach jednego, prawdziwego, zgodnego twierdzić, że wyjście z tego impasu jest zada-
z rzeczywistością odniesienia (a nie systemu). niem rozwojowym okresu adolescencji. Jak
Zdaniem Deanny Kuhn (1998), dziecięce twierdzi Chandler (1987), rzadko pojawia się
podejście do źródeł wiedzy można nazwać od razu dojrzałe rozwiązanie tego problemu,
absolutyzmem, co pokazują empiryczne ba- w  postaci tzw. posceptycznego racjonalizmu
dania z  użyciem metody dylematów. Istotne (posceptical racionalism). Częściej możemy
zmiany w myśleniu o wiedzy zachodzą dopiero obserwować fluktuację między dogmatyzmem
w  okresie adolescencji, choć – jak twierdzi a sceptycyzmem, które są wzajemnie wzmac-
Kuhn – nawet dorośli mogą pozostać na eta- niającymi się sposobami radzenia sobie, odmia-
pie preabsolutystycznego naiwnego realizmu nami owego kartezjańskiego niepokoju. Jest to
i  uważać, że twierdzenia o  naturze świata są niezmiernie ciekawa teza. Sceptycyzm (pogląd,
równoważne czy równoległe do rzeczywistości, że nie można dowiedzieć się niczego z absolut-
lub mogą być zwolennikami absolutyzmu, któ- ną pewnością) paradoksalnie prowadzi do po-
ry uznaje, że istnieje jedna, pewna, prawdziwa szukiwania opoki, pewności w tym niepewnym
wiedza, oparta na pełnej zgodności z faktami świecie. Uznanie niepodważalnego autorytetu
lub twierdzeniami autorytetów. W  poglądach absolutnej wiedzy (będące dogmatyzmem)
tych nie ma miejsca ani na wątpliwości, ani może mieć tak charakter świecki, i wtedy jest
na interpretacje. Absolutyzm, obiektywizm to najczęściej rodzaj scjentyzmu (rygory me-
czy realizm stanowią charakterystyczne cechy todologiczne nauki prowadzą do oczyszczenia
stosunku do wiedzy, które przejawiają dzieci. procesu zdobywania wiedzy z subiektywnych
Według Chandlera (1987), po okresie nastawień), jak i duchowy (boska mądrość czy
realizmu, a potem fazie, w której rzadko po- inny ponadnaturalny autorytet jako ostatecz-
jawiają się pojedyncze wątpliwości odnośnie na instancja, rozstrzygająca o  prawdziwości
54 Marta Białecka-Pikul

sądów). Dogmatyzm stanowi jednak tylko 317). Można zatem przyjąć, że każda opinia
alternatywę sceptycyzmu, a  oba te poglądy ma ten sam status i  zasługuje na takie samo
wzajemnie się wspierają, bo dogmatyzm tylko potraktowanie. Pluralizm polega więc na
pozornie rozwiązuje problem sceptycyzmu, uświadomieniu sobie subiektywnych kompo-
nadal zakładając, że istnieje jedna, osiągalna nentów poznania, co prowadzi do odrzucenia
i  pewna prawda („dogmatyzm pasożytuje na wszelkich obiektywnych standardów, i  dalej
sceptycyzmie”), a  sceptycyzm prowadzi do – niemożności porównywania i oceniania opi-
dogmatyzmu i jest – jak metaforycznie określa nii. Podobieństwo wyróżnionego przez Kuhn
go Chandler – jego „sekretnym wsparciem”. pluralizmu do fazy, którą Chandler (1987) opi-
Oba te skrajne przekonania, które opisywano suje jako „uogólniony kartezjański niepokój”,
jako charakterystyki myślenia młodzieży, łączy a  Perry (1970) jako relatywizm, wydaje się
myśl, że bez możliwości dotarcia do absolut- niewątpliwe. Wszyscy ci autorzy piszą również
nej pewności na temat jakiegoś sądu wszelkie o kolejnym etapie w rozwoju myślenia.
próby racjonalnego kierowania zachowaniem, Chandler (1987), pozostając przy analogii
włas­nym życiem są stracone. Skoro więc nic do myśli filozoficznej, twierdzi, że kolejną
nie wiadomo na pewno, młodzież, podejmując rozwojową fazą w  myśleniu o  wiedzy jest
decyzje, stosuje irracjonalne strategie, które posceptyczny racjonalizm. Oznacza on prze-
można nazwać: impulsywnymi (jeśli wszel- konanie, że choć nie ma jednej absolutnej
kie przekonania są tak samo dobre, to można prawdy, to jednak poczucie wspólnoty daje
postępować pod wpływem impulsu, tego co możliwość zaangażowania się i podejmowania
w  danej chwili wydaje się bardziej atrakcyj- wysiłku działania zgodnie z wiedzą pewną na
ne); intuicyjnymi (postępuj, jak masz ochotę); tyle, na ile to możliwe. Uznanie, że wiedzę
konformistycznymi (postępuj tak, jak inni) konstruujemy, co nieuchronnie implikuje
lub przypadkowymi (np. rzuć monetą, niech możliwość błędu, a  równocześnie podkre-
los zadecyduje). Takie strategie podejmowa- ślenie wspólnego doświadczenia, komuniko-
nia decyzji, charakterystyczne dla młodzieży, walnego w kulturze i języku, zapewniającego
są przejawem dostrzeżenia subiektywności intersubiektywność wiedzy, prowadzi do
wiedzy. Według Chandlera fluktuacja między przekonania, że jednak możliwa i konieczna
sceptycyzmem a dogmatyzmem nie jest więc jest pewność co do większości rzeczy. Skoro
tylko teoretyczną fikcją, ale faktycznym wy- wiedza jest nabywana w  sposób społeczny,
zwalaniem się relatywizmu, naturalnym, roz- to zapewnia to intersubiektywną zgodność.
wojowym efektem coraz dojrzalszego patrzenia Posceptyczny racjonalizm polega więc na
z  wielu perspektyw. W  okresie adolescencji porzuceniu chęci dotarcia do natury świata, a
dochodzi zatem do skonstruowania nowego równocześnie na świadomym zobowiązaniu,
stosunku do wiedzy i procesu jej nabywania. aby inwestować w nie­pewną przyszłość, oraz
Również zdaniem Kuhn (1998) z  jej ba- na gotowości do oceniania prawdy w odniesie-
dań nad rozumieniem źródeł poznania można niu do ogólnoludzkich wartości. W badaniach
wnioskować, że młodzież prezentuje kolejny empirycznych Chandler, Boyes i Ball (1990)
po absolutyzmie etap w  myśleniu o  procesie zyskali potwierdzenie prezentowanych po-
zdobywania wiedzy. Jest to pluralizm (multi- glądów. Prosili oni młodzież, aby oceniła,
plism). Ważnym wydarzeniem, które powoduje czy na podstawie rzetelnie udokumento-
przejście do pluralizmu, jest uświadomienie wanych faktów grupa nastolatków i  grupa
sobie, że eksperci różnią się w odniesieniu do dorosłych będzie w stanie dojść do jednego,
ważnych kwestii. „Jeśli eksperci nie mogą po- wspólnego stanowiska w  kwestii, czy 16-
dać pewnych odpowiedzi, to jedynym wyjściem -latkowie są wystarczająco odpowiedzialni, aby
jest odrzucić ideę pewności. (…) Jeśli eksperci otrzymać prawo jazdy. Wykazano, że jedynie
z wiedzą i autorytetem różnią się w poglądach, 5 z  21 najstarszych badanych, a  więc 16–
to dlaczego ich opinie uznać za bardziej trafne –18-latków, nie prezentowało ekstremalnie
niż poglądy kogoś innego” (Kuhn, 1998, s. relatywistycznych poglądów, i byli oni skłonni
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 55

twierdzić, że zgodność w poglądach jest moż- i  kieruje zmianą rozwojową w  zakresie my-
liwa do uzyskania. ślenia epistemologicznego, jest koordynacja
Przedstawioną propozycję teoretyczną subiektywnych i obiektywnych komponentów
Chandlera można ponownie porównać z inter- w poznawaniu.
pretacją badań empirycznych prowadzonych Podsumowując, choć poszczególni autorzy
przez Kuhn i współpracowników (1983, 1988, używają różnych terminów2  dla opisania rozwo-
1998). Kuhn, Pennigton i  Leadbetter (1983) jowej sekwencji w zakresie zmian w stosunku
oraz Kuhn, Amsel i Loghlin (1988) przestawiali dziecka, a potem młodego człowieka do wiedzy
dorosłym oraz młodzieży w  wieku 11–18 lat i procesu poznania, to jednak omówione kon-
dylemat, w którym dwóch historyków z opo- cepcje wydają się bardzo podobne, co wyraźnie
zycyjnych obozów (Północnej i  Południowej pokazuje poniższe zestawienie (patrz tabela 1).
Livii) poddawało ocenie fakty dotyczące wojny Przedstawione koncepcje pokazują, że roz-
w Livii i następnie prezentowało sprzeczne sta- wój stosunku człowieka do wiedzy i poznania
nowiska w sprawie jej oceny. W tych badaniach przebiega od postawy absolutystycznej w dzie-
stwierdzono, że młodzież w wieku 14–18 lat jest ciństwie przez skrajny relatywizm w  okresie
skrajnie relatywistyczna, uznaje wiele punktów adolescencji do umiarkowanej postawy relaty-
widzenia za równoprawne i nie dostrzega moż- wistycznej, która zakłada odniesienie do warto-
liwości dojścia do wspólnego, obiektywnego ści, a występuje w okresie wczesnej dorosłości.
poglądu, na który mogliby zgodzić się obaj hi- Warto podkreślić, że teza, iż już w okresie
storycy. Dorośli prezentowali bardziej łagodne adolescencji pojawia się zwątpienie w pewność
formy relatywizmu. Kuhn uważa, że kolejnym wiedzy, a  więc relatywizm, który następnie
po absolutyzmie i pluralizmie etapem rozwoju słabnie, stoi w opozycji wobec poglądów cy-
myślenia o  wiedzy jest podejście oceniające, towanych na początku rozdziału badaczy post-
ewaluatywne (evaluative epistemology). Podej- piagetowskich, dla których relatywizm stanowi
ście takie oznacza przekonanie, że opinie nie są raczej kolejny (po myśleniu formalnym) etap
w równym stopniu uprawnione, a poznawanie w rozwoju myślenia lub jego styl, charaktery-
wymaga osądu, oceny i  argumentowania. styczny dla osób dorosłych. Zwrócenie uwagi
Osoby prezentujące takie myślenie o źródłach na tę rozbieżność w  poglądach naukowców,
i  sposobach nabywania wiedzy zgadzają się, dotyczącą pozycji i roli relatywizmu w rozwoju
że chociaż różni ludzie mają prawo do różnych ludzkiego poznania, stało się ważnym moty-
poglądów, to jednak pewne opinie są bardziej wem podjęcia prezentowanych poniżej badań.
prawdziwe niż inne. Dyskusja, debata, po-
Relatywizm z punktu widzenia badań nad
dawanie argumentów i  ocena opinii, czyli
teoriami umysłu
wartościowanie, prowadzą do ostatecznej,
wyważonej opinii. Innymi słowy, jest to wyj- Pytania o  to, dlaczego i  kiedy pojawia się,
ście zarówno poza absolutyzm, jak i pluralizm, a następnie słabnie relatywizm myślenia, były
poprzez uświadomienie sobie niepewności, bez inspiracją przeprowadzonych przeze mnie ba-
odrzucenia możliwości oceny. Kuhn twierdzi, dań. Pamiętając, że relatywizm oznacza pewien
że centralnym wymiarem, który leży u podłoża stosunek do wiedzy i procesu poznawania, war-

Tabela 1. Rozwój stosunku do wiedzy

Michael Chandler Deanna Kuhn Przybliżony wiek


Naiwny realizm Preabsolutyzm Wczesne i średnie dzieciństwo
Obiektywistyczny pluralizm Absolutyzm Późne dzieciństwo
Utajony kartezjański niepokój: Pluralizm Dorastanie i adolescencja
od sceptycyzmu do dogmatyzmu
Posceptyczny racjonalizm Epistemologia ewaluatywna Wczesna dorosłość
56 Marta Białecka-Pikul

to uświadomić sobie, że współczesne badania i wyjaśniania zachowań. Czy jednak dziecięcy


nad tzw. dziecięcymi teoriami umysłu skupiają sposób myślenia o  myśleniu podważa po-
się m.in. na problemie uświadamiania sobie gląd, że stosunek dziecka do wiedzy cechuje
przez dziecko, że inni ludzie „mają wiedzę absolutyzm? Być może fakt, że dziecko jest
w umysłach”. Stwierdzenie to oznaczałoby, że świadome, iż ludzie mogą różnie myśleć o tej
dzieci wiedzą, iż inni ludzie myślą i konstruują samej rzeczywistości, dowodzi, że dostrzega
wiedzę, a nawet są świadome, iż ta wiedza in- ono subiektywną naturę wiedzy? Kuhn (1998)
nych ludzi może być inna niż ich własna wiedza uważa, że tak nie jest. Dzieci nadal prezentują
(patrz schemat testu fałszywego przekonania stanowisko absolutystyczne, nawet gdy rozwią-
poniżej). Badania nad dziecięcymi teoriami zują już test fałszywego przekonania, a  więc
umysłu pozwoliły pokazać, że już cztero-, pię- twierdzą, że bohater poszuka przedmiotu tam,
cioletnie dzieci są w stanie myśleć o myśleniu gdzie go zostawił, a  nie tam, gdzie pod jego
innych osób, a także rozważać, jakie są skutki nieobecność go położono i gdzie się aktualnie
tego, że ktoś coś zobaczył i pomyślał – czyli np. znajduje. Rozwiązując ten test, pięciolatek wie
określić, co ktoś wie, a czego nie wie. Innymi jedynie, że wiedza o czymś jest skutkiem percep-
słowy, małe dzieci myślą o cudzych przekona- cyjnego dostępu do najistotniejszych informacji.
niach oraz przewidują i wyjaśniają zachowanie Wiedza o czymś oznacza zobaczenie tego cze-
innych ludzi poprzez odnoszenie się do ich goś. Czyli fałszywe przekonanie to efekt braku
wiedzy. Czy oznaczałoby to, że ustosunkowują percepcyjnego dostępu do informacji lub dostęp
się do wiedzy zawartej w umyśle innej osoby, do błędnej informacji. Innymi słowy, zasad-
a  więc czy dziecięca teoria umysłu mogłaby nicza zmiana w poglądach na relację między
być prekursorem relatywizmu? Moim zdaniem wiedzą a rzeczywistością jeszcze nie następuje.
odkrycia badaczy tego nurtu pozwalają spojrzeć Dzieci nadal myślą, że wiedza odzwierciedla
na relatywizm w nowy, przynoszący ciekawe rzeczywistość, z  tą różnicą, że wiedzą już,
wyjaśnienia, sposób. iż nie każdy ma taki sam dostęp do aktualnej
Teoria umysłu jest systemem twierdzeń, wiedzy. Czwarty, piąty rok życia to jednak
które służą wyjaśnianiu i przewidywaniu zacho- z  pewnością okres przełomowy w  rozwoju
wań własnych oraz cudzych (Astington, 1993; teorii umysłu, a zarazem zaczątek krytycznego
Bennett, 1993; Wellman, 1990; Białecka-Pikul, stosunku do wiedzy, gdyż dzieci rozpoznają, że
2002; Gopnik, Melzoff, Kuhl, 2004). Rozwija twierdzenia, sądy czy opinie to jedynie wyraz
się ona w wieku przedszkolnym, a najbardziej czy ekspresja przekonań. Jak pisze Kuhn:
znaczącym wskaźnikiem czy miarą jej po- „Dziecko w  umyśle łączy produkty procesu
siadania jest rozumienie przez dzieci cztero-, zdobywania wiedzy (przekonania) z procesem,
pięcioletnie, że przyczyną zachowań innych który do nich prowadzi” (Kuhn, 1998, s. 306).
ludzi mogą być fałszywe, czyli niezgodne Jeśli sądy o  rzeczywistości nie muszą odpo-
z  aktualną rzeczywistością, przekonania. wiadać rzeczywistości, można podważać ich
W  standardowych testach wykazuje się, że prawdziwość. Tak naprawdę dziecko jedynie
dziecko jest w  stanie dostrzec fałszywość porównuje czy zestawia twierdzenia z rzeczy-
przekonań innej osoby, a  więc rozumie, że wistością i  tylko w  obliczu tego zestawienia
gdy ktoś ma nieaktualną, czyli nieprawdziwą ocenia prawdziwość lub fałsz przedstawianych
wiedzę o stanie rzeczywistym, kierując się nią, sądów. Kuhn twierdzi jednak, że zdolność do
będzie poszukiwał przedmiotu tam, gdzie już go takiego rozumowania stanowi źródło, zaczątek
nie ma (jest to schemat testu niespodziewanej myślenia naukowego – czegoś, co wcześniej
zmiany; patrz np. Białecka-Pikul, 2002, 2003). nazywano myśleniem krytycznym. Warto
Wiedza dzieci o  myśleniu i  umyśle, a  więc przypomnieć, że tradycyjna definicja myślenia
o stanach umysłowych (jak pragnienia, uczucia, naukowego określa je jako zdolność do oceny
przekonania), jest już w  wieku pięciu lat nie twierdzeń czy sądów. Ocenianie twierdzeń
tylko bogata i złożona, ale przede wszystkim wymaga różnicowania między tym, co jest
aktywnie wykorzystywana do przewidywania twierdzeniem, a co dowodem, faktem, z którego
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 57

to twierdzenie wynika. „Dopóki sądy odbijają czerwony kwadrat, duży niebieski kwadrat
rzeczywistość, źródła sądów (to, skąd one się i  mały czerwony kwadrat, usłyszą, że grosik
biorą) nie są istotne. Wszystkie źródła dają jest ukryty pod dużym kwadratem). Dzieci
równie prawdziwą wiedzę. Kiedy sądy mogą pięcioletnie twierdziły, że na obrazku widzą
być potencjalnie fałszywe, źródła wiedzy na- albo kaczkę, albo zająca, ale nie, że można tu
bierają nowego znaczenia. Zastanawianie się zobaczyć i to, i to. Dopiero siedmio-, ośmiolatki
nad źródłem wiedzy to istota metapoznawczego radziły sobie z  tym zadaniem. Warto jednak
poznawania (metacognitive knowing)” (Kuhn, zastanowić się, czy zaproponowane dzieciom
1998, s. 306). Innymi słowy, myślenie o źró- próby są rzeczywiście miarą rozumienia, że
dłach wiedzy jest dopiero pierwszym krokiem umysł interpretuje rzeczywistość. Dziecko
w  kierunku krytycznego myślenia o  wiedzy miało jedynie dostrzec i zgodzić się, że obrazek,
i o procesie jej nabywania, czyli tym, co Kuhn słowo czy stwierdzenie może oznaczać dwie
nazywa metapoznawczym poznawaniem. różne rzeczy, ale w żaden sposób nie dowodzi
Badacze dziecięcych teorii umysłu, w za- to, że rozumie ono aktywną, konstruującą na-
chwycie nad możliwościami poznawczymi turę procesów poznawczych, że wie, iż patrząc
przedszkolaków, nie dostrzegli osiągnięć na to samo, czy słysząc to samo stwierdzenie,
poznawczych dzieci w  szerszej rozwojowej dwie osoby widzą czy rozumieją dwie zasad-
perspektywie. Takie ujęcie cechuje omówione niczo inne rzeczy. Moim zdaniem, dwuznacz-
powyżej koncepcje Chandlera czy Kuhn oraz ność prezentowanych dzieciom bodźców była
sygnalizowane na wstępie poglądy badaczy sztuczna, skonstruowana dla potrzeb zadania,
tradycji postpiagetowskiej. Bardzo niewiele ba- i nie pozwala ona dowieść, że dzieci stają się
dań dotyczy rozwoju teorii umysłu w późnym świadome faktu, iż odbierając informację,
dzieciństwie czy w okresie adolescencji. Tym interpretujemy ją.
bardziej warto choć krótko omówić wybrane Dużo bardziej trafną techniką, która pozwa-
z nich. la określić, czy badany rozumie, że fakty są
Carpendale i  Chandler (1996) twierdzą, interpretowane, czyli umysł konstruuje wiedzę
że fakt, iż dziecko rozumie fałszywe przeko- o rzeczywistości, są dylematy. Zestawienie dwu
nania, nie oznacza jeszcze, że dziecko wie, iż przeciwstawnych stanowisk czy dwu skrajnych
umysł konstruuje wiedzę. Wie ono jedynie, że opinii, wspieranych przez te same fakty, i py-
wiedza zawarta w umyśle to kopia rzeczywi- tanie badanych, czy w tej sytuacji może dojść
stości (tzw. copy theory of mind), kopia, która do uzgodnienia stanowiska, jest właśnie próbą
może być niedoskonała, bo danej osobie brak określania, na ile badani uznają, że można
dostępu do pełnych danych. Dopiero siedmio-, te rozbieżne stanowiska pogodzić, a na ile te
ośmiolatki budują, zdaniem autorów, tzw. rozbieżne stanowiska są zupełnie odmiennymi
interpretacyjną teorię umysłu (interpretative i niepowtarzalnymi poglądami. Taką techniką
theory of mind), a  więc uświadamiają sobie, posługiwali się wspomniani wcześniej bada-
że umysł aktywnie konstruuje reprezentacje cze relatywizmu – Chandler czy Kuhn – oraz
rzeczywistości. Oznacza to świadomość, że autorzy badania, które stało się bezpośrednim
nawet na podstawie tych samych faktów dwie impulsem przedstawionych poniżej badań,
osoby mogą stworzyć dwie całkowicie różne a mianowicie Elizabeth Robinson i Ian Apperly
wizje rzeczywistości. Autorzy twierdzą, że (1998). W badaniach Robinson i Apperly’ego
miarą posiadania interpretacyjnej teorii umysłu wykorzystano kilka dylematów i stwierdzono,
jest prawidłowe rozwiązanie prób polegających że rzeczywiście adolescenci, w  wieku 16–19
na wyjaśnianiu istoty oraz przewidywaniu za- lat, prezentują bardziej relatywistyczne poglądy
chowań innych ludzi, gdy zobaczą dwuznaczne niż młodzi dorośli. Wyraźnie jednak poziom
figury (kaczko-zając, człowiek-mysz), usłyszą relatywizmu malał, gdy w dylemacie nie akcen-
dwuznaczne słowa, czyli homonimy (zamek, towano przeciwstawnych motywacji bohaterów
piłka), czy będą musieli kierować się dwu- lub różnic w  wartościowaniu opisywanych,
znacznymi wskazówkami (patrząc na duży spierających się grup, czyli gdy dylemat doty-
58 Marta Białecka-Pikul

czył na przykład kwestii sporu między dwoma wizm wiąże się z rodzajem i zaakcentowaniem
grupami naukowców, którzy chcą rozstrzygnąć sytuacji psychologicznej, w  której znajdują
problem medyczny. Gdy jednak w dylemacie się bohaterzy dylematu? Pytania te stanowiły
przedstawiano spór między młodzieżą i rodzi- podstawę przeprowadzonych badań.
cami w  kwestii odpowiedzialności za jazdę
samochodem w wieku 16 lat, zdaniem adole- METODA BADAŃ
scentów nawet zgromadzenie licznych empi-
rycznych dowodów nie doprowadzi do usta- Osoby badane
lenia wspólnego stanowiska. Według autorów
badania, dla młodzieży w ocenie sądów innych Badania prowadzili studenci II roku psychologii
osób ważniejsze niż dowody empiryczne są UJ3  w kwietniu i maju 2004 roku w pierwszych
indywidualne motywacje, wartościowania czy klasach kilku krakowskich liceów ogólno-
emocje tych ludzi, którzy mają przeciwstawne kształcących oraz wśród studentów – najczę-
poglądy. Tę śmiałą tezę wyraża stwierdzenie, ściej drugiego roku – innych niż psychologia
że przejście od absolutyzmu do relatywizmu kierunków4 . Łącznie zbadano ponad 700 osób,
stanowi nie tyle wgląd w  naturę wiedzy, ale z czego 680 (413 licealistów i 267 studentów)
poszerzenie zestawu zmiennych psychologicz- wypełniło rozdane arkusze w  sposób, który
nych, które wpływają na wiedzę i przekonania nie budził wątpliwości w czasie analiz5 . Bada-
ludzi. Adolescenci są bardziej skłonni niż doro- nia miały charakter grupowy, prowadzono je
śli brać pod uwagę niepowtarzalność sposobu w klasach, najczęściej podczas lekcji wycho-
przetwarzania informacji przez ludzi, uwzględ- wawczych, lub w czasie ćwiczeń, za zgodą pro-
niają ich emocje czy motywacje, a więc myślą wadzących. W sumie zbadano 217 mężczyzn
w sposób pełny i złożony o treści ich umysłów. i 463 kobiety, a średni wiek badanych wynosił
Bycie naiwnym psychologiem, myślenie o my- 19 lat i 3 miesiące (odpowiednio: licealiści – 17
śleniu i uczuciach innych osób – a więc teorię lat i 5 miesięcy, studenci – 22 lata i 3 miesiące).
umysłu – można uznać za przejaw, a  może
nawet źródło młodzieńczego relatywizmu. Czy Metoda
jednak nie można by również zasugerować za-
Posłużono się techniką dylematu autorstwa
leżności odwrotnej, a mianowicie twierdzić, ze
Robinson i  Apperly’ego (1998). Dylemat
przyjęcie postawy relatywistycznej umożliwia
zmodyfikowano oraz skonstruowano jego dwie
stawanie się naiwnym psychologiem. Taką
równoległe wersje – medyczną i społeczną.
tezę można by próbować udowodnić w świetle
Dylemat społeczny przedstawiał badania
wspomnianych już badań postpiagetowskich,
dwóch grup naukowców nad dwoma rodzajami
np. koncepcji Kramer i Woodruff (1986), które
terapii agresji. Każda z grup inaczej spostrze-
twierdzą, że dostrzeganie sprzeczności to jedy-
gała mechanizm powstawania agresji i, co za
nie wstęp do rozwoju postawy dialektycznej,
tym idzie, proponowała odmienne rodzaje
zakładającej akceptację sprzecznych punktów
terapii. Dylemat medyczny prezentował bada-
widzenia. Wniosek ten pozwoliłby wyjaśnić
nia dwóch grup naukowców – lekarzy, którzy
zjawisko słabnięcia relatywizmu u dorosłych.
uważali, że chorobę o nie do końca poznanej
Powstają także kolejne pytania. Czy młodzi
etiologii można leczyć lekarstwem A  (grupa
dorośli przestają zwracać uwagę na różnorod-
pierwsza) lub lekarstwem B (grupa druga).
ność ludzkich przekonań, gdyż relatywizm
Działanie lekarstw było odmienne i wynikało
ich myślenia słabnie, czy też jego mniejsze
z  innego sposobu rozumienia mechanizmu
nasilenie wynika z  rodzącej się tendencji do
choroby. Zasadniczo więc konstrukcja dyle-
łączenia przeciwieństw? Czy kobiety, jako
matu była ta sama, choć treść różna. Pytanie
bardziej empatyczne, myślą bardziej relatywi-
pierwsze, które znajdowało się tuż pod dyle-
stycznie? Czy relatywizm myślenia wiąże się
matem, brzmiało:
z treścią przedstawianych dylematów (dylemat
medyczny a dylemat społeczny)? Czy relaty- Mogłoby być tak, że naukowcy nie zgadzają
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 59

się, gdyż jedna z grup badaczy nie zna wszyst- otwartym i brzmiało:
kich danych lub też popełnia błędy w analizie
otrzymywanych wyników badań. Ale jeśli jeste- Jeśli uważasz, że obie grupy naukowców
śmy pewni, że obie grupy badaczy mają dostęp znają i  rozumieją dostępne dowody i  mimo
do tych samych faktów (pamiętaj, że dowody są wszystko nie są w stanie dojść do porozumienia,
nieliczne, gdyż lekarstwa są nowe), to czy w tym pomyśl, co mogłoby spowodować uzgodnienie
wypadku nadal mogą się nie zgadzać? jednego, wspólnego stanowiska.

Odpowiedź „Tak, naukowcy mogą się nie Na ostatniej, czwartej stronie proszono
zgadzać” była oceniana na 1 punkt i uznana za badanego o  przemyślenie pytania trzeciego
wskazującą na relatywizm (skrajny lub umiar- i odpowiedź, ale tym razem w formie wyboru
kowany), a  więc przekonanie, że naukowcy jednej z czterech możliwości:
mimo dostępu do tych samych danych mogą A. Naukowcy prawdopodobnie nigdy się
mieć różne poglądy. Badani, którzy uznali, że nie zgodzą.
naukowcy nie mogą się nie zgadzać, gdy mają B. Zdobycie większej liczby danych na temat
dostęp do tych samych danych, prezentowali choroby i lekarstw doprowadzi do przedstawie-
stanowisko absolutystyczne, i ich odpowiedzi nia jednego stanowiska.
wyłączono z dalszej analizy. C. Konsultacja z większą liczbą ekspertów
Pytanie drugie, umieszczone na tej samej doprowadzi do przedstawienia jednego sta-
stronie rozdawanego badanym arkusza, było nowiska.
pytaniem otwartym i stanowiło prośbę o uza- D. Komunikacja i  kompromis między
sadnienie swojego stanowiska (Dlaczego?). Na dwoma grupami naukowców doprowadzi do
kolejnej stronie6  ponawiano prośbę o przemy- przedstawienia jednego stanowiska.
ślenie dylematu i proszono o wybranie jednego
z trzech twierdzeń, które mogą być uzasadnie- Odpowiedź B świadczyła o  umiarkowa-
niem faktu, iż naukowcy się nie zgadzają: nym relatywizmie, a więc przekonaniu, że jest
możliwe drogą naukowych poszukiwań dojście
A. Zakładając, że obie grupy mają dostęp do do jednego, najlepszego rozwiązania, czyli
tych samych dowodów, będą w końcu musieli innymi słowy, była bliska postawie posceptycz-
się zgodzić, które lekarstwo jest lepsze. nego racjonalizmu (oceniano ją na 1 punkt).
B. Naukowcy mają różne teorie wyjaśniają- Pozostałe odpowiedzi uznano za świadczące
ce, na czym polega proces chorowania. Pewna, o  postawie relatywistycznej7 . W  ten sposób
ograniczona liczba dowodów nie jest wystarcza- badany, którego arkusz analizowano (czyli
jąca, aby stanowić wsparcie dla którejś z teorii. w pytaniu pierwszym otrzymał 1 punkt), mógł
Jest więc uzasadnione, że można mieć różne maksymalnie uzyskać 2 punkty, a minimalnie
opinie o tym, które lekarstwo jest lepsze. 0. Wyższy wynik świadczył o umiarkowanym
C. Naukowcy, jak wszyscy inni ludzie, relatywizmie (posceptycznym racjonalizmie),
różnią się w swoich opiniach i preferencjach. a niższy o skrajnym relatywizmie.
Czasami powoduje to, że trudno przyjąć nowe Każdy z  badanych rozwiązywał jedną
idee. Nawet jeśli pojawią się liczne i  mocne z  sześciu wersji dylematu, gdyż zarówno
dowody, i tak będą się nie zgadzać. dylemat społeczny (S), jak i  medyczny (M)
Zakreślenie odpowiedzi B wskazywało, że mogły być prezentowane w wersji podstawowej
relatywizm ma charakter umiarkowany, odpo- (odpowiednio S1 i M1) lub w wersji, w której
wiedzi C – skrajny, zaś wybór A oznaczał, że akcentowano osobistą motywację naukowców
badany w pytaniu 1 chciał prawdopodobnie dać prowadzących badania (S2 i M2)8  albo w wersji
odpowiedź, że naukowcy muszą jednak mieć podkreślającej społeczny kontekst badań w po-
w  tej sytuacji zgodny pogląd lub że nie jest staci nacisków ze strony instytucji dotujących
pewny swoich opinii. badania, wpływających na zewnętrzną motywa-
Poniżej, na tej samej stronie, umieszczono cję naukowców (S3 i M3)9 . Każdy z dylematów
pytanie trzecie, które było znowu pytaniem rozwiązało około stu osób. Schemat badań
60 Marta Białecka-Pikul

Tabela 2. Schemat badań

Adolescenci (licealiści) i młodzi dorośli (studenci)


Dylemat medyczny Dylemat społeczny
Dylemat medyczny – wersja podstawowa (M1) Dylemat społeczny – wersja podstawowa (S1)
Dylemat medyczny – wersja z motywacją osobistą (M2) Dylemat społeczny – wersja z motywacją osobistą (S2)
Dylemat medyczny – wersja z motywacją zewnętrzną (M3) Dylemat społeczny – wersja z motywacją zewnętrzną (S3)

przedstawia tabela 2. cza motywację osobistą (M2 i S2), badani bez


względu na treść dylematu będą myśleć bar-
Hipotezy dziej relatywistycznie. Z badań Robinson i Ap-
Przestawiony schemat badań pozwolił na perly’ego można wnioskować, że relatywizm
sprawdzenie kilku hipotez, z  których cztery myślenia jest efektem dostrzegania sytuacji
najważniejsze były następujące: psychologicznej osób, których opinie czy teo-
1. Wyższy będzie poziom relatywizmu rie trzeba ocenić. Jeśli tak, to zaakcentowanie
w myśleniu adolescentów (17-latkowie, liceali- zmiennych psychologicznych (motywacji)
ści) niż młodych dorosłych (22-latkowie, stu- będzie skłaniać do wyższego relatywizmu.
denci). Wyniki badań Robinson i Apperly’ego 4. Badania prowadzone w  nurcie teorii
(1998), a wcześniej Chandlera (1987) czy Kuhn umysłu (np.: Baron-Cohen i in., 1997; Hughes,
(1983, 1988, 1998), stanowią rzetelną podsta- Dunn, 1999; Bosacki, 2000) pokazują, że
wę, aby przedstawić taką hipotezę i próbować dziewczynki w porównaniu z chłopcami cha-
ją zweryfikować w badaniach polskich. rakteryzuje wyż­szy poziom rozumienia sytuacji
2. Dylemat z  dziedziny nauk społecznych społecznych, co zresztą pozostaje w  zgodzie
(o badaniach nad terapią agresji) będzie wiązał z ich większą sprawnością w zakresie przyjmo-
się z wyższym poziomem relatywizmu niż dy- wania roli, większą wrażliwością empatyczną
lemat medyczny (o badaniach nad lekarstwem), czy lepszą percepcją społeczną (Hatcher i in.,
niezależnie od wieku osób badanych. Podstawę 1990). Pozwala to zakładać, że jako osoby
tej hipotezy może stanowić piagetowska teza, że bardziej skupione i  lepiej odczytujące stany
poziom rozumowania częściowo jednak zależy wewnętrzne, dziewczęta i kobiety będą myśleć
od treści i jest najwyższy, gdy treść zadania jest bardziej relatywistycznie.
zgodna z zainteresowaniami, wykształceniem,
dominującym rodzajem aktywności badanych10 , WYNIKI
oraz postpiagetowskie badania (patrz: Gurba,
1985) wskazujące, że treść zadań wpływa na Zmiany związane z wiekiem
sposób ich rozwiązywania. Tezy przedstawione Spośród 680 badanych osób tylko ok. 10%
w  dylemacie o  badaniach nad terapią agresji (67 osób) w  pierwszym pytaniu dylematu
można uznać za kwestie społecznie dysku- (Czy naukowcy nadal mogą się nie zgadzać?)
towane (np. czy telewizja wpływa na wzrost odpowiedziało „nie”. Protokoły tych osób nie
agresywności, czy agresywne osoby są bardziej były dalej poddawane analizie, gdyż przeko-
skłonne oglądać w TV agresję), a więc takie, nanie, że naukowcy powinni się zgodzić, jeśli
w których wypowiedzieć może się każdy (nie mają dostęp do tych samych faktów, wskazuje
tylko naukowiec). Wielość opinii i sąd samego prawdopodobnie na podejście absolutystyczne.
badanego na temat źródeł agresji będą więc Odpowiedzi takiej udzieliło odpowiednio 12%
skłaniały do bardziej relatywistycznej postawy. licealistów i 5% studentów. Choć różnica mię-
3. W dylematach, w których akcentowano dzy tymi grupami nie jest istotna statystycznie,
motywację (wersje M2, S2 i M3, S3), a zwłasz- a  jedynie wskazuje na pewną tendencję, być
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 61

może jednak sugeruje to prawdziwość przesta- świata nauki, rodzajem „poznawczej kliszy”,
wianej rozwojowej sekwencji, a więc przejście wiedzy o tym, że naukowcy się nie zgadzają,
z  wiekiem od absolutyzmu do relatywizmu. czyli raczej pragmatycznego podejścia do zna-
Warto jednak zaznaczyć, że sposób sformu- nych wcześniej sytuacji. Młodzi ludzie mogą
łowania pierwszego pytania nie był najlepszy. przecież wiedzieć, że naukowcy zwykle się nie
Pytanie było długie, zawierało przeczenie zgadzają, mają różne teorie.
w kontekście możliwości i wymagało złożone- Tak krytyczna uwaga na temat sformu-
go rozumowania: Jeśli uważam, że naukowcy łowania pierwszego pytania powinna być
mogą się nie zgadzać, to odpowiadam „tak”, uwzględniona w kolejnych badaniach. Dalsza
a jeśli uważam, że nie mogą się nie zgadzać, interpretacja otrzymanych wyników jest jednak
czyli muszą się zgodzić, to odpowiadam „nie”. mimo to możliwa.
Zgoda naukowców, do której ustosunkowuje Średnie wyniki uzyskane przez badanych
się badany, ma oznaczać tu jedno, spójne sta- w pytaniach zamkniętych (2 i 4) wynoszą od-
nowisko, jedną koncepcję, a nie kompromis czy powiednio: adolescenci – 1,088; młodzi dorośli
porozumienie, w sensie „zażegnania sporu”. To – 1,043. Wykonana analiza wariancji wskazuje
drugie rozumienie nie było intencją badacza, różnicę nieistotną statystycznie: F(1, 608) =
ale chęć poczynienia jak najmniejszych zmian 0,0061, p > 0,05. Nie można więc twierdzić, że
w porównaniu z oryginalnym tekstem dylematu myślenie adolescentów cechuje wyższy relaty-
spowodowała, że nie dostrzeżono tej dwuznacz- wizm czy że relatywizm w myśleniu młodych
ności przed badaniami. Niektórzy badani suge- dorosłych słabnie, staje się umiarkowany. Hi-
rowali niestety, że pytanie trudno zrozumieć, że poteza pierwsza nie zyskała potwierdzenia, lecz
jest złożone. Można również przypuszczać, że pełniejsza interpretacja uzyskanych rezultatów
część osób miała trudności ze zrozumieniem stanie się możliwa w świetle analizy wszystkich
pytania, choć ich nie zwerbalizowała. Można uzyskanych efektów.
także sugerować, że udzielenie w tym pytaniu
Wpływ treści dylematu
odpowiedzi pozytywnej („Tak, naukowcy mogą
się nie zgadzać”) niekoniecznie jest przejawem Przeprowadzona analiza wariancji wskazuje,
relatywistycznej postawy badanego. Być może że badani byli skłonni do bardziej relatywi-
jest wyrazem pewnej wiedzy o rzeczywistości stycznego myślenia, rozwiązując dylematy

Bieżący efekt:
Bieżący efekt: F(1,
F(1, 608) = 4,332,
608)=4,3332, p=,038 p = 0,038
Dekompozycja efektywnych
Dekompozycja efektywnych hipotez hipotez
1,10

1,08

1,06
umiarkowany relatywizm

1,04

1,02

1,00

0,98

0,96

0,94

0,92

0,90
medyczny społeczny
treść dylematu

Wykres 1. Związek relatywizmu z treścią dylematu (wyższy wynik oznacza bardziej umiarkowany rela-
62 Marta Białecka-Pikul

społeczne, w porównaniu z medycznymi: F(1, efektowi interakcji zmiennych, który okazał się
608) = 4,3332, p = 0,038. Opisywaną zależność istotny. A  mianowicie: poziom relatywizmu
przedstawia wykres 1. wiąże się z treścią dylematu, ale jednocześ­nie
Innymi słowy, dylemat medyczny skłania znaczące okazuje się, czy dylemat rozwiązują
do mniej relatywistycznego myślenia, a  bar- adolescenci czy młodzi dorośli. Wykres 2 poka-
dziej do, jak pisze Chandler, posceptycznego zuje, że to właśnie licealiści inaczej traktowali
racjonalizmu. Dylemat społeczny nasila posta- dylemat medyczny (czyli w  tym dylemacie
wę relatywistyczną. Rozważając treści społecz- rozumowali bardziej racjonalnie, jak nazywa
ne, badani są bardziej skłonni uznać wielość tę fazę Chandler, mniej relatywistycznie), zaś
możliwych rozwiązań i ich niejednoznaczność w dylemacie społecznym rozumowali bardziej
i prawdopodobnie chętniej wypowiadają swoje relatywistycznie. Takiej różnicy nie obserwuje-
osobiste poglądy w  sprawie źródeł i  terapii my u studentów. Być może więc rzeczywiście
agresji. Świadczyły o  tym wypowiedzi ba- bardziej relatywistycznie myśli młodzież,
danych w  pytaniach otwartych, gdyż często zwłaszcza w  dziedzinie społecznej, a  młodzi
w dylemacie społecznym przedstawiali własne dorośli już tak nie czynią. Dorośli, jak pamięta-
przekonania na temat przyczyn agresji oraz my – głównie studenci kierunków społecznych,
oceniali proponowane terapie zgodnie ze swoją problemy społeczne traktują równie racjonalnie
wiedzą na temat agresji (mimo że żadne z pytań jak problemy nauk medycznych.
nie było prośbą o  przedstawienie osobistego Z pewnością warto podkreślić, że otrzy-
poglądu w tej sprawie, a jedynie o ustosunko- many wynik można również zinterpretować,
wanie się do sporu badaczy). W dylemacie me- odnosząc się do rozważań Piageta (1972), który
dycznym badani nie pisali o swoich opiniach na wskazał, że przejście do dojrzalszych form
temat stosowanych leków prawdopodobnie dla- rozumowania staje się możliwe, gdy badani
tego, iż w tej kwestii nie czuli się kompetentni. rozwiązują zadania na materiale bliskim ich
W kwestii zaś problemów społecznych każdy doświadczeniu czy zainteresowaniom. Proble-
może uważać się za eksperta. Prawdopodobnie my społeczne, kwestie związane z dylematem
więc osobiste poglądy badanych w społecznym społecznym rozważane są przez każdego czło-
dylemacie zaważyły na podawanych odpowie- wieka. Są one bliskie doświadczeniu młodych
dziach. Można ogólnie stwierdzić, że hipoteza dorosłych, którzy mają w tym zakresie większą
druga zyskała potwierdzenie. wiedzę niż adolescenci (ze względu choćby na
Warto jednak przyjrzeć się jeszcze jednemu wybrany kierunek studiów) i dlatego, analizując

Bieżący
Bieżący efekt: F(1,
efekt: F(1, 608) = 8,0123,
608)=8,0123, p=,005 p = 0,00
Dekompozycja efektywnych hipotez
1,3
adolescenci
młodzi dorośli
1,2
umiarkowany relatywizm

1,1

1,0

0,9

0,8
umiarkowany relatywizm

0,7
medyczny społeczny adolescenci
młodzi dorośli
treść dylematu

Wykres 2. Relatywizm a treść dylematu w grupie adolescentów i młodych dorosłych


Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 63

dylemat społeczny, prezentują równie dojrzałe gdzie akcentowano osobiste, wewnętrzne cele
formy rozumowania, jak wtedy, gdy stają wo- naukowców. Ponieważ pozostałe interakcyjne
bec dylematu medycznego. efekty nie okazały się istotne, można twierdzić,
że faktycznie myślenie o  stanach wewnętrz-
Wpływ akcentowania sytuacji nych innych osób wiąże się u  adolescentów
psychologicznej bohaterów dylematu i młodych dorosłych z rozumowaniem bardziej
na poziom relatywizmu myślenia relatywistycznym.
Zakładano, że zaakcentowanie stanów we- Płeć a rozumowanie relatywistyczne
wnętrznych bohaterów dylematu, a  dokładnie
ich motywacji, spowoduje, że badani będą Oczekiwano, że rozumowanie kobiet, jako
bardziej skłonni do myślenia relatywistycznego. bardziej skłonnych do myślenia o stanach we-
Przeprowadzona analiza wariancji potwierdza wnętrznych innych osób, będzie charakteryzo-
przyjętą hipotezę: F(1, 608) = 4,8500, p = 0,028, wał wyższy relatywizm. Tymczasem otrzymano
co ilustruje wykres 3. zależność odwrotną, co obrazuje wykres 4.
Należy jednak zaznaczyć, że powyższy Oznaczałoby to, że mężczyźni myślą
efekt nie jest istotny statystycznie, jeśli pro- bardziej relatywistycznie niż kobiety, których
wadzimy obliczenia traktując wyniki uzyskane rozumowanie jest dojrzalsze i bliższe tzw. po-
z użyciem każdej wersji osobno, czyli dla wersji sceptycznemu racjonalizmowi (według Chan-
podstawowej (M1 i S1), dla wersji z motywacją dlera). Omawianą zależność przybliża ciekawy
osobistą (M2 i S2) oraz dla wersji z motywacją efekt interakcyjny. Okazuje się mianowicie, że
zewnętrzną (M3 i  S3), a  nie – jak przedsta- kobiety prezentują stanowisko bardziej umiarko-
wiono na wykresie – wspólnie dla obu wersji wanego relatywizmu niż mężczyźni, gdy rozwią-
z  motywacją. Pamiętać trzeba równocześnie, zują dylemat medyczny. Rozwiązując problemy
że opisywana zależność jest wtedy jednak bli- medyczne, zajmują stanowisko racjonalne, zaś
ska istotności: F(2, 604) = 2,7608, p = 0,064, w  dylematach społecznych są relatywistami,
a więc można mówić o zakładanej tendencji, podobnie jak mężczyźni. Zależność tę przed-
zwłaszcza że wyniki najniższe (czyli najwyższy stawia wykres 5.
relatywizm) charakteryzują myślenie osób,
które rozwiązywały dylemat w wersji drugiej, DYSKUSJA WYNIKÓW

Bieżący efekt:
BieżącyF(1, 608)
efekt: = 4,500, pp=,02802
F(1, 608)=4,8500, = 0,0280
Dekompozycja efektywnych hipotez
Przedział ufności 95%
Pionowe słupki oznaczają 0,95 przedziały ufności
1,4

1,3
umiarkowany relatywizm

1,2

1,1

1,0

0,9
umiarkowany relatywizm

0,8
podstawowe (M1 i S1) z motywacją (M2,S2 i M3,S3)
wersja dylematu

Wykres 3. Relatywizm a  wersja dylematu (wersja bez motywacji, podstawowa, a  wersje z  motywacją
osobistą lub zewnętrzną)
64 Marta Białecka-Pikul

Bieżący efekt:F(1,
Bieżący efekt: F(1, 608) = 8,4617,
608)=8,4617, p = 0,0037
p=,00376
Dekompozycja efektywnych hipotez
1,15

1,10

1,05
relatywizm
relatywizm

1,00

0,95

0,90

0,85
mężczyźni kobiety

Wykres 4. Relatywizm a płeć osób badanych

Bieżący efekt:
Bieżący efekt: F(1,
F(1, 608) = 7,0666,
608)=7,0666, p=,00806p = 0,008
Dekompozycja
Dekompozycja efektywnych hipotez hipotez
efektywnych
1,4
- ◦ - mężczyźni
–▫– kobiety
1,3

1,2
relatywizm
relatywizm

1,1

1,0

0,9

0,8
medyczny społeczny mężczyźni
kobiety
dylemat

Wykres 5. Związek płeć – relatywizm w zależności od treści dylematu

Przedstawione badania stanowią wstępną eks- Po pierwsze, w analizie wyników podkre-


plorację problematyki relatywizmu z perspek- ślono już, że należy dopracować instrukcję
tywy badań nad teoriami umysłu. Warto więc przedstawianą badanym rozwiązującym
nie tylko wskazać ich wszelkie niedociągnięcia, dylematy. Pytanie o  „zgodę” między uczo-
ale przede wszystkim podkreślić zalety przyj- nymi prezentującymi różne stanowiska może
mowania tej nowej perspektywy badawczej. sugerować, że chodzi o  porozumienie czy
Zacznijmy jednak od uwag krytycznych. kompromis, a  tymczasem ma ona oznaczać
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 65

możliwość opracowania przez naukowców Istnieje jeszcze inne wyjaśnienie niepo-


jednej, obiektywnej i  spójnej koncepcji czy twierdzenia się hipotezy mówiącej o  zmniej-
modelu danego zjawiska. Przeformułowanie szającym się z  wiekiem relatywizmie, które
instrukcji jest konieczne, aby otrzymywane warto zaproponować, gdyż pozwoli ono
wyniki traktować jako rzetelne i trafne. lepiej zaplanować kolejne badania. Należy
Po drugie, warto zastanowić się nad jako- mianowicie podkreślić, że w koncepcjach my-
ścią wyników otrzymywanych w  badaniach ślenia postformalnego relatywizm jest często
grupowych, gdy techniką jest dylemat wraz ujmowany jako etap dochodzenia do postawy
z kilkoma otwartymi pytaniami. Część arkuszy nazywanej myśleniem dialektycznym, akcen-
odrzuconych z analiz była wypełniona w spo- tującym możliwość akceptacji sprzecznych
sób przypadkowy, zaznaczano w  pytaniach stanowisk. Postawa dialektyczna nie zakłada
zam­kniętych dwie i więcej odpowiedzi. Bada- jednak odejścia od relatywizmu, a jedynie włą-
czowi, który rozdaje arkusze w  dużej grupie czenie go w szerszą perspektywę i przyjęcie,
badanych, trudno kontrolować rozumienie że sprzeczności są czymś nieuniknionym. Być
i stosowanie się do instrukcji. W przyszłych ba- może więc zastosowana prosta technika nie
daniach należałoby badać grupy nie większe niż pozwoliła wykazać, że młodzi dorośli przeszli
kilkunastoosobowe, co dawałoby możliwość już do kolejnego rozwojowego etapu w swoim
udzielania dodatkowych wyjaśnień. sposobie myślenia.
Po trzecie, z pewnością kolejne badania nale- Przyjmując szerszą perspektywę analizy
ży uzupełnić, włączając w nie studentów kierun- otrzymanych wyników, trzeba podkreślić,
ków ścisłych oraz stosując oprócz przedstawia- że badania nad teoriami umysłu przynoszą
nej techniki także inne narzędzia, umożliwiające ciekawy, wartościowy i nowatorski sposób od-
kontrolowanie takich zmiennych, jak: zdolności noszenia się do problematyki relatywizmu my-
werbalne (zwłaszcza rozumienie tekstu), poziom ślenia. Do tej pory relatywizm badano jedynie
myślenia formalnego, iloraz inteligencji. Bada- w kontekście rozwoju poznawczego i pytań, czy
nia przywołane we wprowadzającej części tekstu stanowi on kolejny, po myśleniu formalnym,
wskazują, iż relatywizm wiąże się z poziomem etap rozumowania osób dorosłych. W świetle
myślenia, a więc uwzględnienie w analizie wy- przeprowadzonych badań pytanie, jak powstaje
mienionych zmiennych wydaje się konieczne. relatywizm, zyskuje nową odpowiedź. Pokaza-
Czwarta uwaga metodologiczna dotyczy nie, że rozwój poznawczy łączy się z rozwojem
samego planu badań. Brak różnicy w sposobie poznania społecznego, ze zdolnością do repre-
myślenia adolescentów i  młodych dorosłych zentowania stanów umysłowych innych ludzi,
może skłaniać do wniosku, że różnica wieku umożliwia nowe spojrzenie na problematykę
między grupami badanych osób była zbyt rozwoju poznawczego w dorosłości. Okazuje
mała (5 lat), aby zaobserwować rozwojową się, że gdy jako adolescenci rozważamy czyjąś
zmianę. Być może otrzymany wynik to skutek wiedzę i teorię, nie abstrahujemy od pytań, kto,
przeprowadzenia badań poprzecznych, a  nie w jaki sposób i dlaczego konstruuje określoną
podłużnych. Można bowiem twierdzić, że koncepcję. Nasza naiwna wiedza psychologicz-
gdyby badania objęły osoby dorosłe, różnice na ma swoje ważne miejsce w dorosłym my-
indywidualne okazałyby się większe niż różnice śleniu o świecie. Stąd ciekawy i ważny wydaje
między zbliżonymi grupami wiekowymi. Być się wynik dotyczący relacji między poziomem
może właśnie to spowodowało, że nie potwier- relatywizmu a płcią osób badanych. Okazuje
dziła się hipoteza dotycząca osłabienia relaty- się, że zależności nie są ani proste, ani oczy-
wizmu z  wiekiem. Jest to, oczywiście, tylko wiste. Kobiety są rzeczywiście skłonne myśleć
jedno z możliwych wyjaśnień, które wydaje się mniej relatywistycznie, ale tylko w dylemacie
jednak prawdopodobne, zwłaszcza w  świetle medycznym, a mężczyźni okazują się osobami
pozostałych otrzymanych wyników. Przyszłe myślącymi relatywistycznie niezależnie od tre-
badania powinny więc mieć raczej charakter ści dylematu. Ten wynik wydaje się sprzeczny
badań podłużnych lub sekwencyjnych. z wnioskami płynącymi z badań nad teoriami
66 Marta Białecka-Pikul

umysłu czy empatią, które wskazywałyby, że teorii umysłu powyższe analizy i  badania są
to kobiety i dziewczynki są bardziej skłonne do
wskazówką, że zmiany w myśleniu o wiedzy
uwzględniania wielu punktów widzenia. Z ko- i umyśle następują nie tylko w dzieciństwie, ale
lei jest to jednak wniosek zgodny z opisywany-również w adolescencji i dorosłości. Badacze
mi w literaturze z zakresu psychologii rozwojuteorii umysłu są nieustannie zafascynowani
dziecka danymi pokazującymi wcześniejszy możliwościami poznawczymi małych dzieci,
rozwój poznawczy dziewczynek w porównaniu tracąc w  ten sposób szerszą rozwojową per-
z chłopcami (np.: Vasta, Haith, Miller, 1995).spektywę. Próby odkrycia, jak rozwija się nasza
Gdyby uznać, że tendencja ta odnosi się rów- naiwna wiedza o umyśle po okresie wczesnego
nież do zmian w okresie adolescencji, można byczy średniego dzieciństwa, są ciągle nieliczne.
twierdzić, że bardziej umiarkowany relatywizm Brak w nich również pogłębionych analiz na
kobiet świadczy o ich wcześniejszym przejściu temat relacji między wiedzą o  umyśle a  my-
do kolejnego etapu w rozwoju myślenia. Dla- śleniem i wiedzą o świecie w ogóle.
czego jednak badane kobiety prezentują owe Pytania o to, czemu służy wiedza o umyśle,
wyższe formy myślenia tylko w  odniesieniu dlaczego, a raczej po co stajemy się w wieku
do treści z zakresu nauk medycznych? Czyż- pięciu, a może siedmiu lat naiwnymi psycho-
by rzeczywiście dylemat społeczny skłaniał logami, mogą z pewnością być inspiracją dal-
zawsze do rozumowań zakładających wielość szych poszukiwań naukowych. Opisanie funk-
możliwych poprawnych rozwiązań? cji wiedzy o umyśle w dzieciństwie i dorosłości
Przedstawione interpretacje, choć wstępne,
stanowi, moim zdaniem, wyzwanie kolejnych
wydają się wskazywać, że nieuwzględnianie badań. W tym świetle przedstawione studium
roli wiedzy społecznej czy poznania społecz- jest jedynie wstępne, zrodziło więcej pytań,
nego w badaniach nad myśleniem młodzieży niż przyniosło jednoznacznych odpowiedzi,
oraz dorosłych wydaje się błędem. Z  drugiej ale z pewnością pokazało, jak owocne i inspi-
strony, dla badaczy poznania społecznego czy rujące może być połączenie dwu niezależnych
nurtów badawczych: badań postpiagetowskich
nad myśleniem dorosłych i badań nad teoriami umysłu.

PRZYPISY
1
Dosłowne tłumaczenie terminu użytego przez Chandlera (multiplism) powinno brzmieć „multiplizm”,
ale ponieważ w filozofii używany jest raczej termin „pluralizm”, zdecydowano, że termin ten będzie bardziej
adekwatny.
2
Czasem zaś używają tego samego terminu, ale dla opisania różnych zjawisk.
3
Bardzo dziękuje wszystkim uczestnikom kursu „Rozwój człowieka po adolescencji” w roku akade-
mickim 2003/2004, którzy zaangażowali się w badania.
4
Były to jednak zasadniczo kierunki humanistyczne: pedagogika, socjologia, religio- i kulturoznawstwo.
5
Nieliczne arkusze oddano nie do końca wypełnione lub z dopiskami, żartami czy notatkami, które
wskazywały, że badany nie traktował próby poważnie.
6
Taka budowa kwestionariusza zapewniała, że pytanie zamknięte nie sugerowało odpowiedzi na wcze-
śniejsze pytanie otwarte.
7
Przyjęty sposób oceny pochodzi z pracy Robinson i Apperly’ego (1998), gdyż uznano, że stosując
technikę autorów, należy również przyjąć kryteria oceny odpowiedzi. Zmieniono jedynie kolejność zada-
wanych pytań (najpierw otwarte, a potem zamknięte, choć w oryginalnej pracy kolejność była odwrotna).
8
Dylemat w wersji M2 zawierał kilka dodatkowych zdań: Grupą naukowców kieruje profesor, który jest
głęboko przekonany o skuteczności działania leku. Udowodnienie, że lekarstwo A jest skuteczne, stanowi
jego życiowy cel. (…) Grupą naukowców B kieruje profesor, którego przyjaciel już od dawna ma opisane
dolegliwości. Profesorowi bardzo zależy na tym, aby pomóc koledze i jak najszybciej opracować skuteczne
lekarstwo. W wersji S2 analogiczne zdania dotyczyły skuteczności terapii A i B.
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 67

9
Dylemat w wersji M3 zawierał kilka dodatkowych zdań: Koncern opłacający badania nad lekarstwem
A zapowiada, że udowodnienie skuteczności jego działania umożliwi zdobycie funduszy na dalsze badania
eksperymentalne nad innymi lekami. (…) Koncern opłacający badania nad lekarstwem B znajduje się
w trudnej sytuacji finansowej i niewprowadzenie na rynek lekarstwa B może doprowadzić do jego upadłości.
W wersji S3 analogiczne zdania dotyczyły prac nad terapiami A i B.
 10 Warto pamiętać, że badani byli studenci nauk społecznych, a nie badano studentów nauk ścisłych.

LITERATURA

Astington J.W. (1993), The child’s discovery of the mind. Cambridge, MA: Harvard University Press.
Baron-Cohen S., Jolliffe T., Mortimore C., Robertson M. (1997), Another advanced test of theory of mind:
Evidence from very high functioning adults with autism or Asperger syndrome. Journal of Child Psy-
chology and Psychiatry, 38, 813–822.
Bennett M. (red.) (1993), The child as psychologist: an introduction to the development of social cognition.
New York: Harvester Wheatsheaf.
Białecka-Pikul M. (2002), Co dzieci wiedzą o umyśle i myśleniu? Kraków: Wydawnictwo UJ.
Białecka-Pikul M. (2003), Dziecięce teorie umysłu. Zarys problematyki. Czasopismo Psychologiczne, 9,
2, 207–219.
Bosacki S.L. (2000), Theory of mind and self-concept in preadolescents: links with gender and language.
Journal of Educational Psychology, 92, 4, 709–717.
Carpendale J., Chandler M. (1996), On the distinction between false belief understanding and subscribing
to an interpretative theory of mind. Child Development, 67, 1686–1706.
Chandler M. (1987), The Othello effect. Essays on the emergence and eclipse of sceptical doubt. Human
Development, 30, 137–159.
Chandler M., Boyes M., Ball L. (1990), Relativism and stations of epistemic doubt. Journal of Experimental
Child Psychology, 50, 370–395.
Elkind D. (1967), Egocentrism in adolescence. Child Development, 38, 1025–1034.
Gopnik A., Meltzoff A.N., Kuhl P.K. (2004), Naukowiec w kołysce. Czego o umyśle uczą nas małe dzieci?
Poznań: Media Rodzina.
Gurba E. (1985), Człowiek dorosły: logik czy pragmatyk? Przegląd badań tradycji postpiagetowskiej.
Przegląd Psychologiczny, 2, 332–343.
Gurba E. (1993), Adaptacyjny charakter myślenia. Przegląd Psychologiczny, 2, 181–192.
Gurba E. (2001), Wczesna dorosłość [w:] B. Harwas-Napierała, J. Trempała (red.), Psychologia rozwoju
człowieka, t. 2, 202–233. Warszawa: PWN.
Hatcher R., Hatcher S., Berlin M., Okla K., Richards J. (1990), Psychological mindedness and abstract
reasoning in late childhood adolescence: An exploration using new instruments. Journal of Youth and
Adolescence, 19, 307–325.
Hughes C., Dunn J. (1999), Theory of mind and emotion understanding: Longitudinal associations with
mental state-talk between young friends. Developmental Psychology, 34, 1026–1037.
Kitchener K.S., King P.M. (1981), Reflective judgement: concepts of justification and their relation to age
and education. Journal of Applied Developmental Psychology, 2, 89–116.
Kramer D.A., Woodruff D.S. (1986), Relativistic and dialectic thought. Human Development, 29, 280–290.
Kuhn D. (1998), Theory of mind, metacognition and reasoning: A life-span perspective [w:] P. Mitchell, K.J.
Riggs (red.), Children’s reasoning and the mind, 301–326. Hove: Psychology Press.
Kuhn D., Amsel E., Loughlin M. (1988), The development of scientific reasoning skills. New York: Aca-
demic Press.
Kuhn D., Pennigton N., Leadbetter B. (1983), Adult thinking in developmental perspective [w:] P.B. Baltes,
O.G. Brim (red.), Lifespan development and behaviour, 157–195. New York: Academic Press.
Labouvie-Vief G. (1986), Modes of knowledge and the organization of development [w:] M.L. Commons,
F.A. Richards, C. Armon, J.D. Sinnott (red.), The development of adolescents and adult thinking and
perception, 43–61. New York: Praeger.
Olejnik M. (1994), Neo- i postpiagetowskie modele rozwoju inteligencji. Psychologia Wychowawcza, 2,
68 Marta Białecka-Pikul

97–108.
Olejnik M. (2001), Średnia dorosłość. Wiek średni [w:] B. Harwas-Napierała, J. Trempała (red.), Psychologia
rozwoju człowieka, t. 2, 234–262. Warszawa: PWN.
Perry W. (1970), Forms of intellectual and ethical development in the college years. New York: Holt, Ri-
nehart, Winston.
Piaget J. (1972), Intellectual evolution from adolescence to adulthood. Human Development, 15, 1–12.
Piaget J., Inhelder B. (1970), Od logiki dziecka do logiki młodzieży. Warszawa: PWN.
Robinson E.J., Apperly I. (1998), Adolescents’ and adults’ views about the evidential basis for beliefs:
relativism and determinism re-examined. Developmental Science, 1 (2), 279–289.
Rybash J.M., Hoyer W., Roodin P.A. (1986), Adult cognition and aging: Developmental changes in proces-
sing, knowing and thinking. New York: Pergamon Press.
Sinnott J.D. (1989), Life-span relativistic postformal thought: methodology and data from every-day pro-
blem-solving studies [w:] M.L. Commons, J.D. Sinnott (red.), Adult development, vol. 1: Comparisons
and aplications of developmental models, 239–278. New York: Praeger Publisher.
Trempała J. (1986), Rozwój poznawczy w dorosłości. Kontynuacja rozwoju operacji formalnych czy kształ-
towanie się nowych jakości poznania? Przegląd Psychologiczny, 1, 9–23.
Trempała J. (2002), Rozwój poznawczy [w:] B. Harwas-Napierała, J. Trempała (red.), Psychologia rozwoju
człowieka, t. 3, 13–44. Warszawa: PWN.
Tyszkowa M. (1985), Post- i neopiagetowskie koncepcje rozwoju poznawczego: przesłanki, główne tezy
i inspiracje. Psychologia Wychowawcza, 2, 121–130.
Vasta R., Haith M.M., Miller S.A. (1995), Psychologia dziecka. Warszawa: WSiP.
Relatywizm myślenia młodzieży i młodych dorosłych jako przejaw rozwoju dojrzałej teorii umysłu 69

You might also like