Prospero Provana - Wikipedia, Wolna Encyklopedia

You might also like

Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 10

Prospero Provana

Prospero Provana, Prosper Prowana[a] herbu Prospero Provana


własnego (ur. ?, zm. 20 września 1584 w Krakowie) – włoski
szlachcic z Piemontu, kupiec i bankier krakowski, pierwszy
kierownik poczty królewskiej w Polsce (1558–1562),
sekretarz królewski Zygmunta Augusta (1570), starosta
niegrodowy będziński, żupnik krakowski (1577–1580).

Do Polski przybył razem z bratem Traianem lub też w


późniejszym czasie, za jego namową. Zajmował się handlem Herb po otrzymaniu indygenatu
tkaninami, winem i solą, uzyskał polski indygenat. Zygmunt Miejsce Collegno?
August powierzył mu organizację i kierowanie pocztą urodzenia
królewską, jak również na pewien czas pośrednictwo w Data 20 września 1584
przesyłaniu odsetek od sum neapolitańskich. Z nadania i miejsce
śmierci
Kraków
Stefana Batorego administrował żupami krakowskimi,
zgromadził znaczny majątek ziemski i był właścicielem kilku Ojciec Guglielmo Provana
kamienic w Krakowie, przewodząc tamtejszej kolonii lub Nicolo Provana
włoskiej. Związany ze zwolennikami reformacji (być może del Sabbione
ze względów wyznaniowych opuścił Piemont), był Żona Elżbieta
kalwinistą, utrzymywał także bliskie kontakty z Irzykiewiczówna
antytrynitarzami, goszcząc u siebie między innymi Fausta
Socyna. U schyłku życia dokonał jednak konwersji na Dzieci Oktawian, Samuel,
katolicyzm. Barbara, Bona
Rodzeństwo Traiano Provana
Życiorys

Pochodzenie i przybycie do Polski

Pochodził z piemonckiej rodziny szlacheckiej, był synem Guglielma Provany[1] lub Nicola Provany
del Sabbione[2]. Urodził się być może w Collegno, przypuszczalnie na początku lat 20. XVI wieku,
dokładna data nie jest znana[2]. Jako inne miejsce pochodzenie jego rodziny podaje się
Carignano[3] lub Caragnano[4].

Prawdopodobnie przybył do Polski[b] razem ze swym starszym bratem Traianem[1] lub też
przyjechał później, za jego namową[5], na początku lat 50., kiedy w Piemoncie trwały
prześladowania zwolenników reformacji zarządzone przez księcia Emanuela Filiberta – na takie tło
i czas przyjazdu wskazuje fragment z dziennika podróży nuncjusza Ippolita Aldobrandiniego, który
gościł w jednym z majątków Provany[6]. Zapewne początkowo pozostawał w służbie królowej Bony.
Stosunkowo szybko się zaaklimatyzował, a spore środki finansowe ułatwiły mu rozwijanie
interesów, głównie obrotu tkaninami i winem[7] oraz bankierstwa[8]. W 1557 roku razem z bratem
otrzymał polski indygenat[c][1], co może świadczyć o prędkim odnalezieniu się w nowym kraju[9].
Prawdopodobnie nastawiony był na długi pobyt w Polsce[10].

Kierownik poczty królewskiej


Swoją inteligencją i przedsiębiorczością zwrócił na siebie uwagę króla Zygmunta Augusta[1], był
zresztą związany, podobnie jak brat, z kancelarią królewską (Prospero został wymieniony jako
sekretarz królewski w Metryce Koronnej, w dokumencie z 4 września 1570 roku)[11]. Monarcha,
prowadząc starania o otrzymanie spadku po matce, potrzebował regularnego kontaktu z Italią[1].
W związku z tym koniecznym było zorganizowanie stałego połączenia pocztowego między
Krakowem a Wenecją, na którego kierownika monarcha wyznaczył Provanę, w myśl przywileju
Ordinatio postae Cracovia Venetias praeficitur z 18 września 1558 roku[1]. Poczta miała kursować
za pomocą rozstawnych koni[12]. W dokumencie przewidziano, że całość kosztów (wyposażenia,
personelu, pomieszczeń pocztowych i stacji na trasie) miał ponosić król, zaś dochody z opłat za
przesyłki prywatne należało oddawać do skarbu królewskiego. Ponadto Provana był zobowiązany
do przedstawiania rachunków za wydatki ponoszone przy prowadzeniu poczty. Przywilej nie
określał jednak jego wynagrodzenia. Najpewniej tego zagadnienia dotyczyło osobne polecenie
monarchy, wedle którego Prospero otrzymał roczną pensję w wysokości 300 złotych polskich[d][1].
Kurierzy wyruszali z jednej z jego krakowskich kamienic (przy ulicy Floriańskiej lub w Rynku
Głównym)[5]. Według Jana Ptaśnika krótka treść przywileju i niewielka liczba szczegółowych
informacji to efekt braku jasnej koncepcji funkcjonowania poczty[13].

Provana kierował pocztą przez cztery lata, do 1562 roku[14]. Brak jest szczegółów na temat jego
działalności w tej roli, a brak dochodów z poczty może wskazywać, że nie szło mu najlepiej[13].
Jako ostateczny powód cofnięcia nadanego Provanie przywileju wymienia się jego konflikt z
rodziną Thurn-Taxisów, która kontrolowała połączenia pocztowe w Austrii, na Węgrzech i w
Italii[12]. W 1564 roku nie przeszkodziło mu to jednak najpewniej w poleceniu znanego sobie
krakowskiego kupca, Pietra Maffona z Brescii (zm. 1575), na nowego kierownika poczty, który
uzyskał przywilej powierzający mu to zadanie na 5 lat, z roczną pensją w wysokości 1500 talarów.
Korespondencja miała być przewożona na linii Wilno–Kraków–Wenecja. Najprawdopodobniej
Maffon nie poradził sobie z organizacją sprawnego funkcjonowania przedsiębiorstwa i na życzenie
monarchy, jeszcze przed wygaśnięciem kontraktu, przekazał zadania Sebastianowi Montelupiemu
(ten ostatni przywilej na tę działalność otrzymał w listopadzie 1568 roku)[15].

Działalność kupiecka

Kolejne zadanie zlecone mu przez Zygmunta Augusta również było związane ze sprawami
włoskimi. W myśl dokumentu z 23 listopada 1569 roku Provana, z pomocą Wenecjanina Antonia
de Angelis oraz innych włoskich bankierów i agentów królewskich w Neapolu, miał pośredniczyć w
pobieraniu i przekazywaniu odsetek od sum neapolitańskich. Czynnikiem, który mógł przesądzić o
powierzeniu mu tych obowiązków, były szerokie kontakty handlowe i stałe stosunki z włoskimi
bankami. Nie wiadomo, jak długo się tym zajmował, ani czy otrzymywał za to dodatkowe
wynagrodzenie, poza roczną pensją 200 skudów z sum neapolitańskich, przyznaną 22 VIII 1570
roku[1]. W latach 60. zaangażował się w zabiegi, by uzyskać w Wenecji broń dla armii Jana Zápolyi,
władcy Siedmiogrodu w okresie jego konfliktu z cesarzem Maksymilianem II[16].

Provana rozwinął intensywną działalność kupiecką w zakresie handlu winem i materiałami, do


której wciągał swojego brata. Często prowadził interesy z kupcem wiedeńskim Jakubem
Gastgebemem[e], jak również z Włochami osiadłymi w Krakowie, z którymi też toczył spory (np. w
1574 z Lodovikiem de Pello i Alessandrem Baldim)[17].

Solne interesy i żupnictwo krakowskie

Zaangażował się także w obrót solą, co z czasem zdominowało jego działalność kupiecką. Już za
panowania Zygmunta Augusta współorganizował spółkę warzelniczą, która otrzymała przywilej od
króla (potwierdzony następnie przez Henryka Walezego). Była to jedna z pierwszych tego rodzaju
spółek w Polsce[18], nie wiadomo jednak, czy w ogóle rozpoczęła swoją działalność, czy też może
Włoch się z niej wycofał[19].

Na większą skalę przy wydobyciu i handlu solą zaczął działać za rządów Stefana Batorego, który był
do niego przychylnie nastawiony, także za sprawą protekcji jego przyjaciół – Stanisława
Cikowskiego i Jerzego Blandraty. W tak korzystnej sytuacji otrzymał 2 marca 1577 roku[f]
dzierżawę żup krakowskich na okres 3 lat, przy obowiązku corocznego uiszczania sumy 56 000
złotych polskich (oraz uregulowania należności za zapasy soli, które pozostały po poprzedniku,
Hieronimie Bużeńskim). Sprawowanie urzędu żupnika przynosiło mu duże dochody, w samym
pierwszym roku jego zysk miał osiągnąć wysokość 24 000 złotych. Podjął także próbę modernizacji
kopalni, ogłaszając, że połowę dochodu odda osobie, która wprowadzi usprawnienia w wydobyciu
soli. Na taką ofertę odpowiedział Włoch, Rocco Marconi, który wynalazł przyrząd, ułatwiający
wydobycie solnych bałwanów. Żupnik uzyskał aprobatę monarchy dla tego projektu, jednak nie
wiadomo, czy w końcu doczekał się on realizacji[g][19].

20 sierpnia 1578 roku król zawarł z Provaną nową umowę, licząc na większe dochody. W jej myśl
żupnik miał otrzymywać 2000 złotych rocznie i zostać dopuszczonym do udziału w zyskach, jeśli
wpłaciłby do skarbu królewskiego 80 000 złotych dodatkowego dochodu z potrąceniem kosztów
pensji i napraw. By zachęcić go do sumiennego wypełniania obowiązków, określono, że w
pierwszym roku jego zysk mógł sięgnąć połowy dodatkowego dochodu, a w latach następnych
jednej dziesiątej części[h]. Królewskie nadzieje pozostały niezrealizowane, bowiem wpływy z
kopalni (za okres od 18 września 1578 do 18 marca 1580) sięgnęły tylko połowy oczekiwanej kwoty.
W marcu 1580 roku Provana zrezygnował z administracji żup[19]. Przyczyny jego odejścia, w
połowie trzyletniej dzierżawy, pozostają nieznane[20].

Oceny działalności Provany jako żupnika pozostają rozbieżne. Jego krytycy zarzucali mu
rabunkową gospodarkę salinami[21], co może potwierdzać rewizja ich stanu z końca 1580 roku,
wskazująca na opłakaną sytuację[19]. Adolf Pawiński w pracy Skarbowość w Polsce i jej dzieje za
Stefana Batorego podaje, że Włoch złym zarządzaniem doprowadził do uderzającego spadku
dochodów z żup. Szczególnie gwałtowne obniżenie zysków miało nastąpić po zmianie formy
zarządu w 1578 roku, na którą król się zgodził, zachęcony wcześniejszym dobrym bilansem[22].
Inaczej oceniał sytuację Jan Ptaśnik. Wedle niego Provana objął kopalnie po słabym, mało
energicznym w działaniu poprzedniku, wykazując energię przy ich modernizacji, a notowany za
jego czasów spadek dochodów i tak przewyższał wpływy z okresu żupnictwa Bużeńskiego. Przy
rezygnacji otrzymał także od króla podziękowania[23] oraz poświadczenie dobrego wypełniania
obowiązków[19]. Jerzy Wyrozumski również pozytywnie przedstawił jego działalność, wskazując na
wyraźną przedsiębiorczość i gospodarność oraz podjęcie kroków w celu zwalczania nielegalnych
warzelni soli, których istnienie uderzało w dochody żup[24]. Podobnie włoski historyk Lucio
Biasiori przypisał mu przejrzyste zarządzanie i wykazanie się walorami znakomitego
administratora[25].

Podczas sprawowania urzędu żupnika Provana zajmował się także prywatnymi przedsięwzięciami
związanymi z wydobyciem soli, w których pomagało mu zajmowane stanowisko. Najpewniej w
ramach pierwszego kontraktu uzyskał uprawnienia do rozwijania takiej działalności, na co
wskazuje prawie dwukrotne podwyższenie dochodów z żup w ciągu pierwszego roku. Wiadomo, że
był bardzo czynny w intensywnym wówczas ruchu zakładania nowych warzelni soli, położonych z
dala od żup krakowskich. 11 kwietnia 1577 roku jego spółka, z udziałem Cikowskiego i Floriana
Morsztyna, bachmistrza wielickiego, uzyskała przywilej na wybudowanej nowego szybu w
Wieliczce w celu pozyskiwania soli rumowej[i]. Wykonano go, ponosząc duże koszty. Został otwarty
9 września tego samego roku[j][26]. Nie wiadomo, czy Włoch założył warzelnię soli, dla której ten
szyb stanowiłby podstawę surowcową. Być może tak jemu, jak i jego wspólnikom wystarczyła
możliwość obrotu wszelakimi rodzajami soli, które wydobywano razem z solą rumową, co
przewidywał przywilej królewski w charakterze rekompensaty za poniesione koszty[27].
Oprócz tego założył warzelnie soli – w Stężycy nad Wieprzem, w Będzinie (razem ze starszym
krakowskiej gminy żydowskiej, Joachimem Ezdraszem[k]) oraz w Bydgoszczy (z Jakubem
Rokossowskim i Szymonem Ługowskim, prepozytem miechowskim)[28]. Pierwsza z nich powstała
późnym latem 1577 roku, druga we wrześniu tego samego roku, a trzecia w ramach spółki z około
połowy września 1579 roku[27]. Także w związku z tymi przedsięwzięciami Provana występował
przeciw nielegalnym warzelniom[29].

Szczególnie istotną dla niego była warzelnia w Będzinie, zlokalizowana na ważnym szlaku handlu
solą, łączącym żupy ze Śląskiem, co ułatwiało zarówno sprzedaż, jak i dowóz surowca.
Przedsiębiorstwo to miało cechy prywatnego interesu, Provana nie przedstawiał z niego żadnych
rozrachunków skarbowi państwa. Choć miało pozostawać w jego rękach tylko w czasie kiedy był
żupnikiem, to nie przewidywano jego przejęcia przez skarb lub następcę na urzędzie. Dostarczany
surowiec pozostawał zwolniony ze wszelkich ceł, Provana płacił za niego jedynie na miejscu, w
żupie, odpowiednio obliczoną cenę. Zapewne wynikało to z faktu, że ówcześnie nie wypracowano
jeszcze zasad udziału państwa w czystych zyskach warzelni (co nastąpiło w 1580 roku, kiedy
określono jego wysokość na jedną czwartą)[30].

Będzińskie przedsiębiorstwo przypuszczalnie działało dobrze, po rezygnacji ze stanowiska żupnika


Włoch kontynuował prowadzenie go, być może do jakiegoś określonego terminu. Zresztą
zgromadził tam spore ilości soli rumowej, zapewne zgodnie z niezachowaną umową, w myśli której
specjalnie wyznaczono mu czas na wywózkę surowca. Sprzedał (względnie poddzierżawił)
warzelnię, wraz ze starostwem będzińskim, Gian Battiście Cettisowi, krewniakowi i
przyjacielowi[31]. Dalsze funkcjonowanie przedsiębiorstwa, przyciągającego sporo kupców ze
Śląska, uderzało teraz w interesy żup krakowskich i wywołało reakcję żupnika Sebastiana
Lubomirskiego. W efekcie jego interwencji 12 marca 1581 roku kancelaria królewska wystawiła
pisma, kierowane do Provany i Cettisa, które miały zakończyć jej działalność[l]. Ostatecznie jednak
dochodowa warzelnia, która pochłonęła też znaczne nakłady, została przeniesiona do niezbyt
odległego od Śląska Ujejsca w księstwie siewierskim, które cieszyło się odrębnością w stosunku do
reszty państwa, przez co władza i wpływy żupnika tam nie sięgały[32]. Doszło do tego za sprawą
Provany[33], jeszcze w 1581 roku, lub w latach 90., już po jego śmierci[32].

Jeśli chodzi o pozostałe warzelnie, to założoną w Stężycy posiadał do 22 października 1580 roku.
Przedsiębiorstwo bydgoskie zaprzestało działalności w tym samym roku, choć umowa spółki, która
je założyła, miała obowiązywać przez cztery lata. Było to efektem śmierci Rokossowskiego, jednego
ze wspólników, jak i rezygnacji Provany z funkcji żupnika, co utrudniło rozwój warzelni, do której
sól rumowa miała płynąć z żup krakowskich. Być może Włoch wycofał się wówczas z tej spółki[19].
Ostatecznie warzelnia została zakupione przez Stanisława Lubomirskiego i kasztelana nakielskiego
Stefana Grudzińskiego[34].

Majątek i pozycja społeczna

Działalność na wielu polach, mimo różnorakich trudności, przyniosła mu spore korzyści


finansowe[21]. Provana zgromadził znaczny majątek ziemski w Małopolsce, głównie dzięki
inwestowaniu środków z handlu i udzielaniu szlachcie pożyczek pod zastaw wsi, z których czerpał
dochody lub przejmował je na własność[7]. Jednym z jego największych dłużników był Stanisław
Szafraniec z Pieskowej Skały – wkrótce po 1560 roku zastawił Włochowi wieś Rogów, lecz w ciągu
następnych lat zadłużenie rosło, więc w 1582 roku Provana otrzymał od niego intromisję na Rogów
oraz (położone w sąsiedztwie) Wyszogród, Kobylę, Chrostowiczę i Wolę. Wśród innych
pożyczkobiorców tylko z lat 70. można wymienić między innymi: króla Henryka Walezego (ponad
6000 złp[m]), kasztelana podlaskiego Macieja Sowickiego (na sumę 5000 złp), kasztelana
sądeckiego Jana Cikowskiego (3000 złp), starostę sandomierskiego Andrzeja Firleja (5000 złp).
Ponadto otrzymał w użytkowanie wsie Kokoszów w ziemi krakowskiej (od Hieronima i Andrzeja
Morskich), Nadzów (od Joachima Glinicza), Budziejowice i
Piotrkowice (od Mikołaja Dłuskiego za 17 000 złp), zaś w 1579
roku z rąk Abrahama i Jana Lasockich przejął Pamięcice,
Pałecznicę i pustą wieś Biedzinę[35].

Dzierżawił także starostwo niegrodowe będzińskie[36], od 11


marca 1570 roku, kiedy synowie i bratankowie kasztelana
krakowskiego Marcina Zborowskiego scedowali na niego tę
tenutę[37]. Sprzedał ją[20] lub poddzierżawił Cettisowi[n] w
końcu 1579 lub na początku 1580 roku[o]. Już w następnym
roku odzyskał starostwo, Cettis scedował je 6 marca 1581 roku i
pozostało w rękach Prospera Provany do jego śmierci[37].
Wedle rejestru poborowego z 1581 roku do Provany należało
sześć wsi w powiecie proszowickim, osiem lat później jego
spadkobiercy dzielili między siebie wsie: Bolów, Ilkowice,
Sudołek, Budziejowice, Lasów (Łaszów), Nadzów, Piotrkowice,
Rogów oraz część Pamięcic[38].
Renesansowy portal dawnej
W Krakowie użytkował lub był właścicielem kilku kamienic, kamienicy Provany przy ulicy
często na zasadzie zastawu – jednej przy Wiślnej (1565), Floriańskiej
kolejno trzech przy Rynku Głównym (1562–1568), jednej przy
Sławkowskiej (1571), dwóch przy Rynku Głównym
(zakupionych od Mikołaja Tarnowskiego i Jana Myśliszewskiego), jednej przy Szewskiej (zakup od
Kacpra Maciejowskiego w 1578) i jednej przy Floriańskiej[p][38].

Provana pełnił funkcję patrona i przywódcy społeczności włoskiej w Krakowie[14], łagodził zatargi,
czuwał nad realizacją testamentów oraz sprawował opiekę nad sierotami i ich majątkami[38].
Wydaje się, że w porównaniu do swojego brata wykazywał się większą dynamiką w interesach, jak i
konsekwencją w podejmowaniu nowych wyzwań. Szeroka działalność bankierska przyczyniła się
do umocnienia jego pozycji i uzyskania wpływów także poza społecznością włoską. Zakupy
kamienic, a przede wszystkim majątków ziemskich, wskazują na dobrą orientację w miejscowym
systemie wartości oraz chęć pełnej asymilacji[21].

Sprawy wyznaniowe

Przeszedł na kalwinizm, zapewne na początku lat 50.[38], choć prawdopodobnie już wyjazd z
Piemontu wynikał z powiązania z reformacją[39]. W 1558 roku uczestniczył w synodzie kalwinistów
w Książu Wielkim, podczas którego prosił z bratem o przydzielenie prywatnego kaznodziei[40].
Brał także udział w synodzie pińczowskim (7 sierpnia 1559). Od 1560 roku utrzymywał bliski
kontakty ze Stanisławem Budzińskim, pierwszym historykiem ruchu reformacji w Polsce, który
przez pewien czas mieszkał w jego domu. Przyjaźniąc się z Blandratą, Provana stał się opiekunem
zwolenników antytrynitaryzmu, goszcząc ich u siebie w Krakowie lub Rogowie – Gianpaola
Alciatiego (1561), Giovanniego Valentina Gentilego (1561?) i Bernardina Ochino (1564; rok później
był egzekutorem jego testamentu). Służył też jako pośrednik między Blandratą, po jego wyjeździe
do Siedmiogrodu, a małopolskim zborem antytrynitarskim. W trakcie lat 70. i 80. jego gośćmi byli
także Andrzej Dudycz, Niccolò Buccella, Gianmichele Bruto, Faust Socyn, Giovanni Bernardino
Bonifacio czy Francesco Pucci. Trudno jednak określić, czy w pełni podzielał ich poglądy
wyznaniowe[38]. W 1580 roku w jego domu miała się odbyć głośna dysputa religijna
antytrynitarzy, kalwinistów i katolików, z udziałem Piotra Skargi[5].
Odgrywał także pewną rolę jako mecenas twórczości
humanistycznej. Antonio Maria Nigrisoli zadedykował mu
drugie wydanie tłumaczenia Georgik, opublikowane w Wenecji
w 1552 roku[41]. Prospero wpłynął także na powstanie
Polonicae grammatices institutio Piotra Stoińskiego (1568),
uznawanej za pierwszą gramatykę języka polskiego. W
dedykacji, kierowanej do Dudycza, autor napisał: „dołożyłem
wszelkich starań (...) a namową przyjaciół, a szczególnie
Prospera Provany, najsławniejszego męża i względem mnie
bardzo zasłużonego (...)”[42].

Na przynależność Provany do obozu różnowierców z


niepokojem zwracał uwagę Stanisław Hozjusz, podejrzewając
go o przejmowanie swojej korespondencji[38]. Jednak z
upływem czasu Włoch zaczął przejawiać skłonność do
wyrzeczenia się poparcia dla reformacji i dotychczasowych
poglądów wyznaniowych, być może pod wpływem zmęczenia
oraz zaniepokojenia ciągłymi sporami religijnymi i chaosem
wśród protestantów, jak również ze względu na naciski ze
strony katolików, głównie zaś jezuitów[43]. W 1581 roku
nuncjusz Giovanni Andrea Caligari podjął starania o uzyskanie
uprawnień do udzielenia mu absolucji, jednak Provana wahał Nagrobek Provany w kościele
się, podobno pod wpływem żony, gorliwej kalwinistki. Wedle Dominikanów
relacji nuncjusza Alberta Bolognettiego z 1583 roku w jego
domu odbywały się częste spotkania poświęcone kwestiom
teologicznym i innym[5], cieszył się też poważaniem wśród „włoskich heretyków”, którzy często go
odwiedzali, utrzymując z nim także kontakt listowny[44]. Synów zamierzał jednak wysłać na studia
do Włoch, by zostali wychowani na katolików[q]. Ostatecznie doszło do jego konwersji, co
potwierdził w czerwcu 1584 roku Antonio Possevino, donosząc do Rzymu, że odwołanie
dotychczasowych przekonań i złożenie katolickiego wyznania wiary przez Provanę nastąpiło w
obecności innego jezuity, Stanisława Warszewickiego[38].

Śmierć i pochówek

Provana u schyłku życia nosił się z zamiarem wyjazdu do Włoch i osiedlenia się w Wenecji. Od
1583 roku miał stałe problemy zdrowotne. Zmarł 20 września 1584 roku. Spoczął w kaplicy św.
Józefa w krakowskim kościele Dominikanów. Egzekutorzy jego testamentu – żupnik krakowski
Mikołaj Koryciński i krewniak Gian Battista Cettis – wystawili mu okazały, manierystyczny
pomnik nagrobny, wykonany z piaskowca i marmuru, z rzeźbą zmarłego przedstawionego w pozie
sansovinowskiej[45][46].

Małżeństwo i potomstwo

Poślubił Elżbietę, córkę Jana Irzykowicza, dziedzica na Bacikach i starosty mielnickiego, z którą
miał czworo dzieci[38]:

Oktawiana (zm. 1591), starostę będzińskiego[38];


Samuela (zm. 1591)[38];
Barbarę, która w grudniu 1590 roku poślubiła Samuela Andrzeja Dembińskiego, kasztelana
bieckiego. Z małżeństwa doczekała się siedmiu córek. Dzierżawiła z mężem starostwo
będzińskie w latach 1584–1591, po śmierci brata i rodziców. 14 maja 1593 roku otrzymała
potwierdzenie dożywotniego posiadania tenuty dla siebie i Samuela. Odziedziczyła także
kamienicę przy Floriańskiej. Zmarła w 1621 roku[r][47];
Bonę[38].

Upamiętnienie w 2008
W 2008 roku obchodzono jubileusz 450-lecia Poczty Polskiej. Z tej okazji wyemitowano specjalny
blok trzech znaczków, zaprojektowany przez Macieja Jędrysika. Umieszczono na nim jako tło
historyczne panoramy Krakowa i Wenecji z epoki nowożytnej oraz wizerunki króla Zygmunta
Augusta, Prospera Provany i Sebastiana Montelupiego. Na znaczku z podobizną monarchy, jak
również na kopercie FDC, znalazła się także reprodukcja przywileju dla Provany[48]. Pamiątkowe
znaczki, każdy o nominale 1,45 zł i nakładzie 500 tysięcy sztuk, weszły do obiegu 15 września 2008
roku[49].

Uwagi
a. Spolszczenie pisowni imienia i nazwiska u: Ptaśnik 1907 ↓; Wyrozumski 1960 ↓; Noga 1995 ↓,
s. 34; Goszczyński 2019 ↓. Chłapowski 1986 ↓, s. 120 i Chłapowski 2017 ↓, s. 61 podaje jego
nazwisko jako Prowanna.
b. Wyrozumski 1960 ↓, s. 38 podaje, że jego rodzina była od dawna osiadła w Polsce i od
panowania Aleksandra Jagiellończyka posiadała tenutę będzińską. Informacji tych nie
potwierdzają jednak inne opracowania.
c. Tygielski 2005 ↓, s. 384 podaje, że bracia zostali wówczas nobilitowani, wbrew PSB ↓, s. 526.
d. Adamczewski 2003 ↓, s. 425 podaje, że wynagrodzeniem za kierowanie pocztą było dla
Provany nadanie starostwa będzińskiego i stanowisko żupnika krakowskiego, czego jednak nie
potwierdza PSB ↓, s. 526.
e. O skali tych relacji handlowych może świadczyć fakt, że w 1568 roku Provana wpłacił za
wiedeńczyka do skarbu królewskiego zaległą sumę 2760 złotych polskich, PSB ↓, s. 527.
f. Data podana przez Romana Rybarskiego w pracy Wielickie żupy solne w latach 1497–1594. W
źródłach z epoki Provana z tytułem żupanika pojawia się od 28 marca tego roku, Wyrozumski
1960 ↓, s. 39, przyp 24.
g. Tygielski 2005 ↓, s. 171 podaje, że to poszukiwanie wspólnika miało miejsce już po zawarciu
nowej umowy między królem a żupnikiem i było wynikiem spadających dochodów, z czym sam
Provana najwyraźniej nie był w stanie sobie poradzić
h. Według Wyrozumski 1960 ↓, s. 39, 40–41 nowa umowa była efektem prawie dwukrotnego
podniesienia dochodów przez Provanę, a warunki korzystniejsze dla obu stron. Nadzieje
dalszego pomnażania zysków opierały się na pomysłach rozbudowy na dużo większą niż
dotychczas skalę warzelni soli, na co może wskazywać to, że w nowym kontrakcie
wyodrębniono dwie dzierżawy: żup (produkcji soli w bałwanach i warzeniu na miejscu) oraz soli
rumowej (kawałki i okruchy zanieczyszczonej soli odpryśnięte przy wydobywaniu bloków
solnych, Horyń 2018 ↓, s. 36), którą można było transportować do dalej położonych warzelni.
Natomiast Tygielski 2005 ↓, s. 170–171 podaje, że niespodziewanie żupnik sam zrezygnował
około 1577 roku. Jego następca odnotował gwałtowny spadek dochodów. Wówczas to Provana
zgłosił chęć powtórnego objęcia stanowisko, lecz jego propozycji rocznego czynszu, król pod
wpływem doradców nie przyjął, tylko zawarł z nim umowę ze stałą pensją. Inne opracowanie
nie potwierdzają takiego przebiegu wydarzeń.
i. Kawałki i okruchy zanieczyszczonej soli odpryśnięte przy wydobywaniu bloków solnych. Sól
rumową wykorzystywano w warzelnictwie, Horyń 2018 ↓, s. 36.
j. Według Wyrozumski 1960 ↓, s. 39 była to inwestycja w ramach spółki zawiązanej jeszcze za
Zygmunta Augusta, natomiast w PSB ↓, s. 527 mowa o nowej spółce.
k. Według zachowanego kontraktu z 11 września 1577 roku Joachim Ezdrasz miał zająć się
budową odpowiednich urządzeń (wieży warzelniczej, panwi i innych), kierowaniem produkcją
soli oraz pokryciem kosztów dowozu drewna. Natomiast Provana zapewniał dostarczanie
odpowiednich ilości soli rumowej oraz darmowy wyrąb drewna ze starostwa będzińskiego
Zyskami z warzelni mieli się dzielić po równo, Wyrozumski 1960 ↓, s. 41–42, 58 (tekst umowy).
l. Dokument skierowany do Provany zakazywał mu sprzedaży soli w miejscach, gdzie dzieje się
to na szkodę żupnika, zaś adresowany do Cettisa zabraniał mu warzenia soli w Będzinie,
uzasadniając to w podobny sposób Wyrozumski 1960 ↓, s. 44.
m. W zamian za pożyczkę Provana otrzymał intromisję na Śledziejowice w ziemi krakowskiej,
odebrane banicie Samuelowi Zborowskiemu, PSB ↓, s. 527.
n. Wyrozumski 1960 ↓, s. 43–44 podaje informacje o sprzedaży, dodając, że już w marcu 1581
król wyraził zgodę na powrót starostwa w ręce Provany. PSB ↓, s. 528 wskazuje na możliwość
poddzierżawy – ze względu na zachowanie praw do starostwa przez najstarszego z synów
Włocha.
o. W Metryce Koronnej wpisano transakcję pod datami 1579 i 8 stycznia 1580, Chłapowski 2017
↓, s. 61.
p. Kamienica znana współcześnie jako Hotel Pod Różą, Rożek 2000 ↓, s. 75.
q. W 1587 roku studiowali jednak na uniwersytecie w Ingolstadt, PSB ↓, s. 528.
r. Noga 1995 ↓, s. 34 błędnie wymienia ją jako Barbarą Ujejską, która po śmierci małżonka miała
ponownie wyjść za mąż za Malchera Pudłowskiego, syna mieszczanina z Olkusza.

Przypisy
1. PSB ↓, s. 526. 26. Wyrozumski 1960 ↓, s. 39–40; PSB ↓,
2. Biasiori 2016 ↓, ¶ „Mentre il suo...”. s. 527.
3. iPSB ↓. 27. Wyrozumski 1960 ↓, s. 39.
4. Korolko 1991 ↓, s. 229. 28. PSB ↓, s. 527; Encyklopedia Krakowa ↓,
5. Adamczewski 2003 ↓, s. 425. s. 815.
6. Biasiori 2016 ↓, ¶ „Figlio del nobile...”. 29. Wyrozumski 1960 ↓, s. 46.
30. Wyrozumski 1960 ↓, s. 38, 40–41.
7. PSB ↓, s. 526; Encyklopedia Krakowa ↓,
s. 815. 31. Wyrozumski 1960 ↓, s. 43; PSB ↓, s. 528.
8. Biasiori 2016 ↓, ¶ „In Polonia le...”. 32. Wyrozumski 1960 ↓, s. 44.
9. Tygielski 2005 ↓, s. 182. 33. Noga 1995 ↓, s. 34.
10. Tygielski 2005 ↓, s. 170. 34. Goszczyński 2019 ↓, s. 45.
11. Korolko 1991 ↓, s. 79, 229. 35. PSB ↓, s. 527–528.
12. Żukow-Karczewski ↓. 36. PSB ↓, s. 528; Chłapowski 1986 ↓, s. 120.
13. Ptaśnik 1907 ↓, s. 42. 37. Chłapowski 2017 ↓, s. 61.
14. Encyklopedia Krakowa ↓, s. 815. 38. PSB ↓, s. 528.
15. Tygielski 2005 ↓, s. 147, 181, 183–184. 39. Biasiori 2016 ↓, ¶ „È dunque molto...”.
16. Cynarski 1997 ↓, s. 153. 40. PSB ↓, s. 528; iPSB ↓..
17. PSB ↓, s. 527; Tygielski 2005 ↓, s. 183. 41. Biasiori 2016 ↓, ¶ „A questo intreccio...”, ¶
18. Wyrozumski 1960 ↓, s. 38. „Il medesimo intreccio”.
19. PSB ↓, s. 527. 42. Kępińska 2014 ↓, s. 87.
20. Wyrozumski 1960 ↓, s. 43. 43. PSB ↓, s. 528; Biasiori 2016 ↓, ¶ „Più che
la...”, ¶ „Il ritorno di Provana...”.
21. Tygielski 2005 ↓, s. 183.
44. Biasiori 2016 ↓, ¶ „Come riferì nel...”.
22. Goszczyński 2019 ↓, s. 43.
45. PSB ↓, s. 527, 528.
23. Ptaśnik 1907 ↓, s. 16–17.
46. Rożek 2000 ↓, s. 250.
24. Wyrozumski 1960 ↓, s. 39, 46.
47. PSB, t. V ↓, s. 73, 74; PSB ↓, s. 528;
25. Biasiori 2016 ↓, ¶ „Egli si rivelò...”. Chłapowski 1986 ↓, s. 120; Chłapowski
2017 ↓, s. 61.
48. Zapowiedź znaczków ↓, ¶ „Z okazji 49. Znaczki ↓.
jubileuszu...”.

Bibliografia
Jan Adamczewski: Mała encyklopedia Krakowa. Kraków: Hurnex, 2003, s. 425 (hasło Provana
Prospero). ISBN 83-918802-0-6.
Lucio Biasiori: Provana del Sabbione, Prospero (https://www.treccani.it/enciclopedia/provana-d
el-sabbione-prospero_%28Dizionario-Biografico%29/). [w:] Dizionario Biografico degli Italiani
[on-line]. Treccani, 2016. [dostęp 2021-01-14]. (wł.).
Włodzimierz Budka: Dembiński Samuel Andrzej. W: Polski Słownik Biograficzny. T. V:
Dąbrowski Jan Henryk – Dunin Piotr Stanisław. Kraków: Polska Akademia Umiejętności,
1939–1946, s. 73–74.
Krzysztof Chłapowski: Starostowie w Małopolsce 1565–1668. W: Społeczeństwo staropolskie.
red. Anna Izydorczyk, Andrzej Wyczański. T. IV: Studia i szkice. Warszawa: Państwowe
Wydawnictwo Naukowe, 1986, s. 105–179.
Krzysztof Chłapowski: Starostowie niegrodowi w Koronie 1565–1795 (materiały źródłowe).
Warszawa–Bellerive-sur-Allier: Wydawnictwo DiG – Edition La Rama, 2017.
ISBN 978-83-286-0024-9.
Stanisław Cynarski: Zygmunt August. Wyd. II przej. Wrocław–Warszawa–Kraków: Zakład
Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo, 1997. ISBN 83-04-04373-4.
Encyklopedia Krakowa. red. prowadzący Antoni Henryk Stachowski. Warszawa-Kraków:
Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000, s. 815 (hasło Provana Prospero). ISBN 83-01-13325-2.
Artur Goszczyński. Działalność Sebastiana Lubomirskiego jako żupnika krakowskiego w latach
1581–1592 (http://tonik-libra.pl/dzieje-biurokracji-ix/). „Dzieje biurokracji”. IX, s. 39–50, 2019.
ISSN 2544-9761 (http://worldcat.org/issn/2544-9761). [dostęp 2023-02-04].
Ewa Horyń: Słownictwo z zakresu górnictwa solnego XVI–XVIII wieku na tle polszczyzny
ogólnej. Kraków: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego, 2018.
ISBN 978-83-8084-103-1.
Alina Kępińska. Polonicae grammatices institutio Piotra Statoriusa-Stojeńskiego (http://www.po
radnikjezykowy.uw.edu.pl/wydania/poradnik_jezykowy.717.2014.08.pdf). „Poradnik Językowy”.
Nr 8, s. 86–92, 2014. ISSN 0551-5343 (http://worldcat.org/issn/0551-5343). [dostęp 2023-02-
09].
Mieczysław Korolko: Seminarium Rzeczypospolitej Królestwa Polskiego. Humaniści w
kancelarii królewskiej Zygmunta Augusta. Warszawa: Wiedza Powszechna, 1991.
ISBN 83-214-0736-6.
Zdzisław Noga. Przybysze wśród osiadłej szlachty siewierskiej w XVII wieku (https://rep.up.kra
kow.pl/xmlui/bitstream/handle/11716/7780/RND167--03--Przybysze-wsrod--Noga.pdf?sequenc
e=1). „Rocznik Naukowo-Dydaktyczny WSP w Krakowie. Prace Historyczne”. Z. 167. XVII, s.
33–43, 1995. ISSN 0137-5873 (http://worldcat.org/issn/0137-5873). [dostęp 2023-02-04].
Jan Ptaśnik. Z dziejów kultury włoskiego Krakowa (http://mbc.malopolska.pl/dlibra/docmetadat
a?id=13951&from=publication). „Rocznik Krakowski”. IX, s. 1–148, 1907. [dostęp 2023-02-04].
Michał Rożek: Przewodnik po zabytkach i kulturze Krakowa. Wyd. 2. Warszawa-Kraków:
Wydawnictwo Naukowe PWN, 2000. ISBN 83-01-10989-0.
Wojciech Tygielski: Włosi w Polsce XVI-XVII wieku. Utracona szansa na modernizację.
Warszawa: Biblioteka „Więzi”, 2005. ISBN 83-88032-81-X.
Danuta Quirini-Popławska: Provana Prospero. W: Polski Słownik Biograficzny (https://www.ips
b.nina.gov.pl/a/biografia/prospero-provana-zm-1584-dyrektor-poczty-administrator-zup-bankie
r). T. XXVIII: Potocki Ignacy – Przerębski Mikołaj. Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk: Polska
Akademia Nauk Instytut Historii, Wydawnictwo PAN, Zakład Narodowy im. Ossolińskich –
Wydawnictwo, 1984–1985, s. 526–529. [dostęp 2021-01-14].
Danuta Quirini-Popławska: Traiano Provana (https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia/traiano-pr
ovana-zm-1568-sekretarz-krolewski). Internetowy Polski Słownik Biograficzny, 1984–1985.
[dostęp 2023-02-08]. (pol.).
Jerzy Wyrozumski. Warzelnie soli krakowskiej na pograniczu śląsko-polskim w drugiej poł. XVI
i pierwszej poł. XVII wieku. „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prace
Historyczne”. 26, s. 33–62, 1960.
Marek Żukow-Karczewski. Początki poczty w dawnym Krakowie. „Echo Krakowa”. nr 158
(12967), 1989-08-16.
450 lat Poczty Polskiej 1558-2008 (https://www.kzp.pl/index.php?artykul=kat-zn-2008-zn4227).
Katalog Znaków Pocztowych, 2008-09-15. [dostęp 2023-02-10]. (pol.).
450 lat Poczty Polskiej 1558–2008 (zapowiedź emisji) (https://www.kzp.pl/index.php?artykul=n
ws-n16-n1654). Katalog Znaków Pocztowych, 2008-09-30. [dostęp 2023-02-10]. (pol.).

Źródło: „https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Prospero_Provana&oldid=69866026”

You might also like