Strelau I Doliński (2008) - Psychologia, Roz. 7, S. 511-649

You might also like

Download as pdf
Download as pdf
You are on page 1of 138
Emocje i motywacja Tomasz Maruszewski Wydziat Zamiejscowy Szkoty Wyzszej Psychologii Spotecznej w Sopocie Dariusz Dolinski Wydziat Zamiejscowy Szkoly Wyészej Psychologii Spotecznej we Wroctawiu Wiestaw tukaszewski Wydziat Zamiejscowy Szkoty Wyészej Psychologii Spotecznej w Sopocie Magdalena Marszat-Wisniewska Instytut Psychologii Polskiej Akademii Nauk - Wprowadzenie 7.2. Powstawanie emogji - interakcja mechanizmow biologicznych, psychologicznych i spotecznych . Wyrazanie emoqji podstawowych i pochodnych }.. Wspétdeterminowanie zachowania przez emocje i poznanie |. Motywacja w najwagniejszych systemach teoretycznych . Podstawowe mechanizmy motywacyjne . Typy motywaqi . Motywacja w przebiegu zachowania ). Podsumowanie 512 Psychologia = Podrecznik akademicki 7.1. Wprowadzenie i procesy zasilania. Chetnie wykorzystywali metafore, iz nie wystarczy, by samo- ch6d miat dobry silnik i bak peten paliwa, lecz musi siedzie¢ w nim jeszcze kierow- «a, Ktory nie tylko uruchomi silnik, lecz takze wybierze cel podrézy. Taka metafora zakta- dala sciste odgraniczenie proceséw poznawczych i emacjonalno-motywacyjnych. Byla ona szczegolnie populama wtedy, kiedy intensywnie rozwijata sie psychologia poznawcza. Jed- nak od lat 80. poprzedniego stulecia coraz wigcej zwolennikew zdobywa poglad. ze prze- prowadzenie écistej lini demarkacyjnej migdzy procesami emocjonalno-motywacyjnymi a poznawczymi jest nie tylko niemodliwe, ale moze tez utrudniaé prowadzenie badat i po- deimowanie nowych problemow. Prytaczmy kilka przyktadow. ktorych rozwinigcie zm dzie Czytelnik w dalszej czeici tego rozdziatu. U podtoza motywacji znajduje sie zwyklej kig cel dziatania, ktory jednostka wybiera | zazwyczaj sobie uswiadamia. Kiedy cel jué zostaje wybrany, jednostka preystepuje do formutowania planow. Badacze motywacji Wy- odrebnili rézne rodzaje planéw i pokazali, w jakich sytuacjach czlowiek je wykorzystuje. Analizujac podobne zjawiska, badacz proceséw poznawczych bedzie mowif 0 pamigci pro- spektywnej io sposobach wykorzystywania jej zasobow. Podobna sytuacja wystepuje w wypadku badah nad procesami emocjonalnymi. Emo- je zapoczatkowywane sa przez identyfikacie jakiegos wyzwania adaptacyjnego (niekiedy mowi sie 0 ocenie emocjonalnej, choé wspotczesnie pojecie takie jest coraz czesciej kryty- kowane), a wiec przez proces poznawczy. Moie byé to stosunkowo prosty, szybki i automa- tycany proces w wypadku powaznych wyzwan adaptacyjnych - wtedy, zgodnie z koncep- ja Zajonca, omawiang w dalszej czesci rozdiatu (por. podrozdziat 7.4.1.3), we webudza- iu: emocji nie uczestnicza procesy poznawcze. Moze to byé jednak proces bardzo ztozony. kiedy mamy do czynienia 2 emocjami wewnatrzpochodnymi. Takie emoce. jak zazdrose lub nostalgia, wymagaja zlozone] interpretacji ciagu zachowan czy zdarzen. Interpretacja ta jest wynikiem zlogonej analizy poznawrzej inie musi by¢ podzielana przez innych ludzi. To, co dla jedne| osoby maze byé powodem wybuchu zazdrosci, dla drugiej moze byé niewin- nym zachowaniem. Jeszcze wyradniej rola proceséw poznawczych ujawnia sie w trakcie kontrolowania emocji. Skuteczna kontrola wymaga rozpoznania emoc)i, poniewaz dopiero wtedy mozna dobraé odpowiednie techniki modulowania emogji (modulacja moze ozna~ cza¢é zaréwno werost. jak i zmniejszenie intensywnosci emocii). Ludzie inaczej kontroluja gniew, a inaczej smutek. Podobne przyktady mozna by mnozyé. Zapraszajac Czytelnika w podr6z do krainy procesow emocjonalno-motywacyjnych, upreedzamy. 2e wspotczesne analizy tych procesow wyraznie sie .skognitywizowaty”. Ana- logicany trend wystepuje w analizie procesw poznawczych. w ktérej coraz czesciej dostrze- ga sie ich nasycenie elementami afektywnymi. D ‘© niedawna psychologowie odrééniali od siebie wyraénie procesy informacyjne biolo; Emocje i motywacja = Rozdziat 7 513 7.2. Powstawanie emogji - interakeja mechanizmow znych, psychologicznych i spofecznych Z cmod)a jest troche jak 2 wiatrem. Wszyscy wiemy, Ze Jest, ale go nie widzimy. Widzimy tylko kapelusze spa- dajace z Iudzkich glow i liscie gnane wedluz jezdni. Ale przecie? lecace kapelusze i liscie to nie wiatr. Wiatr mode mieé tez swoje skutki: dobre, ady wreszcie uru- chamia jacht stojacy od wielu godzin na samym srodku jeziora, zle, gdy zrywa dachy na zabudowaniach gospo- darskich. Wiatt ma take swoje preyczyny, o czym wie~ dzq metcorologowie i fizycy, ale przecigtni ludzie nie- specjalnie potrafia je zidentyfikowaé. Dhaczego preyréwnujemy emocje do wiatru? Emocji rownicé nic widzimy. Widzimy twarze, na kt6rych ma- Iuja sig Igki i radosci, czujemy, Ze sami sie wstydzimy, bo ‘wiemy, Ze na naszej twarzy pojawil sig rumieniec, albo Ze sig boimy, bo serce wali nam jak oszalale, Widzimy ted konsekwencje emogji: ktos z radosci postawil wszystkim piwo w barze, ktos inny z wscieklosci pobil sasiada, a my sami z powodu zazdrosci nie moemy preestaé mysleé ‘tym, dlaczego najlepsza oceng z kolokwium dostal Ze- non, a nie my. Emocje, podobnie jak wiatry, takze maja prayczyny. O ile jednak ludzie na preyczynach wiatrow na og6l sig nic znaja, o tyle zazwyczaj dysponuja jakas wiedza (oparta glownie na wlasnych doswiadczeniach) zna temat przyczyn poszezegéInych emodji, choé zara- zem 2daja sobie sprawe z tego, Ze niemal kaydemu 2da- rza sie byé smutnym czy rozzloszezonym bez widoczne- 0 powodu. Ini ludzie zajmuja sie prayczynami wiatrow, inni ~ich konsekwencjami, Meteorologéw i fizykow intere- suja przyczyny, a mnie} — konsekwencje gwaltownych podmuchéw powietrza. Te ostatnie natomiast sq przed- miotem zainteresowania architektow i agent6w ubez- pieczeniowych, kt6rych z kolei mniej interesuje sam mechanizm powstawania wiatrow. Psychologowie zajmujacy sig emocjami staraja si¢ ie zrozumicé calosciowo. Interesuje nas nie tylko to, jake ‘one powstaja i jakie powoduja konsekwencje, ale row- nie to, aka jest ich dynamika, a takze dlaczego niekto- rez nich pojawiaja sig w naszym zyciu czgsto, a inne readko. ‘Wydaje sig, Ze w ostatnich dekadach udato sig nam, psychologom, wiele rzeczy zrozumieé i zbadaé. To, co na pewno nie udalo sie do kovica, to rzecz, wydawaloby sig, najprostsza: jasne 2definiowanie pojecia emocji oraz ich jednoznacene odréinienie od pojgé pokrewnych, jak afekt czy nastr6j. Sprobujmy pr2yjrzeé sig tym definicyj- nym problemom. 7.2.1. Czym jest emocja - czy modliwe jest odréénienie emogji od innych proces6w psychicznych? Byé moée trudniej o wickszy balagan nié balagan termi nologiczny 2wigzany z definiowaniem terminu ,emocja” i pojeé pokrewnych. Susan Presby Kodish tak pisze ‘0 tych ktopotach: ,Zdajemy sig osiagaé niewypowiedzia- ny poziom niedefiniowalnosci terminéw. Do pewnego stopnia wiemy, co chcemy powiedzieé, ale nie potrafimy do kotica tego powiedzieé” (Kodish, 2006, s. 137). Prey- cayny owych probleméw wigia sig glownic z tym, Ze po- Jecia te funkcjonujg nie tylko w psychologii, ale i w in nych naukach, a takée w codziennym Zyciu. W dodatku © procesach emocjonalych mozna mowié zaréwno jak © subicktywnych odezuciach, jak io zjawiskach mier20- nych na poziomach fizjologicznym i behawioralnym. Wybitny psycholog holenderski Nico Frijda (1986) przedstawia rozwazania, na ktGrych podstawie mozemy. przedstawic tray robocze definicje emocji: (1) Emoeja jest zazwyczaj wynikiem oceny zdarzenia jako wplywajacego w istotny sposéb na cele lub in- teresy dzialajacego podmiotu. Ocena ta moze byé zaréwno w pelni Swiadoma, jak i — przynajmnie} czgSciowo ~ nieuswiadamiana. Emocja bedzie od czuwana jako pozytywna, jesli zdarzenie zostanie ocenione jako zgodne ze wspomnianymi celami i interesami, a negatywna, jezeli bedzie wznane 2a niezgodne z nimi. @) Kluczowym elementem emogji jest uruchomicnie gotowosci do realizacji odpowiadajacego jej progra- mu dzialania oraz nadania temu programowi status priorytetu, Program emocjonalny moze wigc bloko- waé, zaburzaé lub modyfikowaé inne (poznaweze oraz behawioralne) programy aktualnie realizowane przez podmiot. Program emocjonalny, w odréinie- niu od programéw behawioralnych czy poznaw- czych, ma status pilnego i jego realizacja nie moze by€ odtozona w czasie. (3) Emogja jest zwykle doswiadezana jako szezeg6lny rodlzaj stanu psychicznego, ktoremu czesto towarzy- sza (bad nastepuja bezposrednio po nim) zmiany somatyczne, ekspresje mimiczne i reakcje behawio- ralne. Do tego rozumienia nawigzuje okreslenie 514 Psychologia = Podrecznik akademicki emocji zaproponowane przez Izarda i Malateste (1987), do kt6rego bedziemy sig odwolywali w dal- szqj czeSci rozdzialu, ‘Te trzy robocze definicje nie maja charakteru kon- kurencyjnego, lecz komplementarny, Koncentruja si¢ bowiem na zupetnie innych aspektach emocji, Picrwsza z nich wydaje sig pray tym dos¢ oczywista, ale — jak przekonamy, czytajac ten rozdzial ~ w istocie jest dos kontrowersyjna. Zaproponujemy tu zatem definicjg emogji, z ktéra wigkszosé psychologéw zapewne by sig zgodzila, choé zarazem niewielu uznaloby ja 2a w pelni satysfakejonujaca: Emogja to subicktywny stan psychiczny, urucha~ miajacy priorytet dla zwigzanego z nia programu dziala- nia. Odcruwaniu emogji towarzysza zwykle zmiany so- matyczne, ekspresje mimiczne i pantomimiczne oraz specyficzne zachowania. ‘Wiemy juz zatem, czym jest emocja. Przyjrzyjmy sig teraz innym terminom pojawiajacym si w literatu- rze psychologicane| i okreSlajacym zjawiska do emocji podobne. 7.2.1.1, Emogja, nastr6j, zaburzenia afektywne, osobowosé emocjonalna - rodzina pokrewnych zjawisk Keith Oatley i Jennifer Jenkins (2003) proponuja rozpa- trywanie zjawisk 2wigzanych z emocjonalnymii aspek- tami funkcjonowania czlowieka na osi czasu. Takie aspekty doswiadezania emocji, jak ich ckspresja oraz st- biektywnie odczuwane zmiany w organizmie, zwykle trwajq krdtko ~ od ulamkéw sekund do kilku sekund Gdy méwimy tu o ekspresji, chodzi 0 ekspresje emocji faktycanic odezuwanych, a nie udawanych. Ktos, kto wi- dial kicdykolwiek brazyliska telenowele, nie még! nie ‘2wrocié uwagi na to, Ze rzekomo przezywane przez bo~ haterw emocje sa bardzo preerysowane. Ich setucznosé polega glownie na niewiarygodnie dhugim czasic, w ja- kim ujawniane sana twarzach. Odgrywane zaskoczenic czy strach zmienia twarz aktora na kilkanascie, a ezasermn nawet na kilkadziesigt sekund. . Jesli chodzi o subiektywnie odezuwane zmiany w organizmie, to dotycza one przede wszystkim funk- cjonowania takich organ6w, jak serce, Zoladek i naczynia knwionosne, a takée odezuwanie zmian temperatury Emogja to subiektywny stan psychicany, uruchamiajacy priorytet dla zwiazanego 2 nia programu dziatania. Od- Cuwaniu emogji towarzysza zwykle zmiany somatyczne, ekspresje mimiczne i pantomimicane oraz specyficzne zachowania ciala oraz wilgotnosci skéry. Wszyscy chyba doswiadezy- Ii tego, 2e pod wplywem strachu i zdenerwowania scree zaczglo bic szybcie} i gloSniej, a dlonie sie spocily. Nie- obce jest tez nam wszystkim doswiadezenie rumiefica wstydu czy bladosei twarzy podezas przezywania stana przcrazenia. Czasem, aby opisaé doswiadczanie emocji na poziomic somatycznym, uzywamy pojeé bardzicj ob= razowych ~ méwimy 0 ,dreszczu niepokoju”, ,mrowice niu plecow” czy ,stanie blogosci rozplywajace) sig po cae tym ciele” Diuze) ni ekspresja emog}i trwaja stany, kt6rych hue dzie sq Swviadomi i o ktérych méwia ~ mysli dotycrace emogji. Trwajg one zazwye7aj od kilku minut do killa godzin. Przez psychiatréw i psychologéw klinicznych stany te mierzone sq ¢zesto pr2y uzycitt tak zwanych dricnnikow. Pacjenci opisuja w nich sytuacje, kt6re wzbudzily w nich poszezegéine emocje, opistia nasilenie codczuwanych emogji, mysli, ktore im wOwczas towarzy- szyly i tym podobne. Dzienniki takie ulatwiaja terapeu= tom identyfikacje czynnikéw nasilajacych te emocjc, kté= re sq dla pacjenta klopotliwe (na przyklad zdiagnozo~ ‘wanie, kiedy pojawiaja sie u niego napady Ieku), a takée okreslenie, pod wplywem jakich sytuacji zewnetrznych i jakich mysli pacjenta dochodzi do pozadanego oslax bienia odcauwanych przez niego emogji (np. Clancy i Noyes, 1976). ‘Trudno wige jednoznacznie powiedzieé, ile trwa cemogja, Je) czas jest bowiem inny, gdy za podstave bi remy zmiang ukladu migSni twarzy, inny, edy koncen trujemy sig na odezuwanych przez podmiot zmianach somatycanych, a jeszcze inny, ady podstawa wyrokowa- nia o emogji jest t0, 2 podmiot mowi o jej doswiadeza- niu, Mimo tych rozbieznosci mozna powiedzieé, ae ww rodzinie zjawisk afektywnych emocje sa tym, co 2da- aa sig najezgscie}, ale trwa najkréce}. Wyraénie dluzsze od emocji sq nastroje ~ stany twa Jjace calymi godzinami, dniami, a niekiedy tygodniami, czy wrece miesiqcami. Méwimy na prayklad, ze dais czy ostatnimi dniami jestesmy przygngbiemi, Ze jestesmy po= denerwowani albo ~ bardzie) ogélnie —"Ze jestesmy ww Swietnym albo w ztym nastroju. Zaburzenia emocjonalne, w przeciwienistwie do cemogji cay nastrojéw, nie sa tym, czego doswiadczaja wszyscy. Dotknigte nimi osoby moga jednak cierpieé dlugo — cale tygodnie, miesiace, a nawet lata. Weeszcie, cechy osobowosei zwigzane z emocjonalnoscig to C08, €0 CUI at, psychologia nie upora sig z zamies naledy rozpatrywaé na przestrzeni dhugich lat, a nickiedy ‘alego Zycia jednostki. zaburzenia emocjonalne czy zwiazane ‘zemocjonalnoscia cechy osobowosci réznia sie od emo- gi nie tylko czasem trwania. Przyjrzyjmy sie wigc blizej podobieristwom i rdznicom poszczeglnych stanéw. To, ‘c9 przede wszystkim odréznia nastroje od emocji, to po- za wspomnianym juz czasem trwania intensywnosé do- znaf i ich obiekt. Zaklada sig, ze nastroje sq zwykle wy- saénie mniej intensywne od emocji. Ponadto emocje maja na og6t sw6j obiekt, nastroje za$ przewainie sa obiektu pozbawione. Przyjrzyjmy sig tej réznicy na preykladzie zlosci i smutku. Emocje te moga wiazaé sie zsytuacja, w ktGrej student dowiaduje sig, ze nie zdal po- ‘wrOrkowego egzaminu i musi powtarzaé rok. Najpierw moze rozzlosci¢ sig na egzaminatora, ktory wymyslit bardzo trudny test, a pote moze zaczaé sie smucie, Ze zpowodu oblania egzaminu bedzie musiat powtarzaé rok. Obicktem zlosci jest egzaminator, obiektem smut ku —sam podmiot. Zupetnie inacze} jest w wypadku na- strojui, kiedy to czlowiek moze byé ,og6lnie, niespecy- fieznie rozzloszczony” czy tez ,ogdlnie, niespecyficznie Smutny”. Spojne 2 réznicami swiadomosci obiektu do- znafi afektywnych jest przekonanie o ich érddle. O ile w wypadku emogji ludzie na ogst zdaja sobie sprawe Z ego, co ja wywolalo, to w wypadku nastroju taka Swia- domos¢ jest rzadka Inna réznica miedzy emocjami a nastrojami jest bar zie} zlozona. Przypomnijmy, de emocja uruchamia Priorytet do okreslonego dzialania, nadajac mu status pilnego, jednoczesnie hamujgc lub zaburzajac podejmi- ani innych aktywnosei. Emocja zmienia wige goto- ‘wos do okreslonych dzialasi i wyznacza kierunki dziala- hia podmiotu. Nastr6j nie uruchamia specyficznych Programéw dziatania. Nie znaczy to jednak, 2e na dziala- nia nie wplywa. Aby zrozumie¢ to, w jaki spos6b nastrdj tukierunkowuje ludzka aktywnosé, warto sobie najpierw adaé sprawe z jeszcze jedne} réénicy migdzy emocjami jowiazujace dzis powszechnie w psychologii rozumienie emocji nie zawsze byto oczywiste. Wybitny psycholog Paul ung tak pisat w tekscie opublikowanym kilka lat po Il wojnie swiatowef: _dotykajacym jednostke jako cafose, wzbudzanym sytuacja psychologicana i manifestujacym sie Swiadomoscia je ia zachowaniem, a w szczeg6linosci zmianami somatycznymi. ktOre sq regulowane przez autonomiczny sys~ aha ee me eon zacho- niem lameee cae Kto wie, moze i adie? ‘Moie gdyby go postu- 10, dzis nie bytoby w obszarze defini zjawisk afektywnych tak wielkiego zamieszania terminologicznego. Emocje i motywacja « Rozdziat 7 ff 515 £Emocja jest ostrym zaburzeniem afektyw- rozwoj emocjonalny” czy .procesy anastrojami, Jesli myslimy o rodzajach emogji, to pierw- szy podzial, Ktéry przychodzi nam do glowy, to ich 2r6z- nicowanie na pozytywne i negatywne. Wiemy jednak, ze Jest to podzial .gruby”, poniewaz emocja pozytywna moze byé zaréwno poczucie dumy, jak i zaciekawienie, a emocja negatywn4 — zardwno strach, jak i smutek czy pogarda. W wypadku nastrojéw podzial na pozytywne i negatywne zazwycraj jest wystarczajacy, bo nastroje przewaznie nie sa zabarwione konkretna trescia (Frijda, 1986). Stwierdzenie, de ktos jest w nastroju pozytywnym lub negatywnym (czy tez podwyészonym lub obnizo- nym), przynosi nam na og6t wystarczajaco duzo infor- ‘macji o jego stanic. W jaki spos6b tak rozumiany nastr6} wplywa na ludzkic fankcjonowanic? Przede wszystkim warto zauwazyé, Ze steruje on naszymi oczekiwaniami co do biegu wydarzeft (Batson, 1990). Jesli jestesmy ‘w nastroju pozytywnym, to latwie} nam mysleé, ze bieg zdarzeni potoczy sig zgodnie z naszym interesem. Jesli je~ stesmy w nastroju negatywnym, do glowy tatwiej przy- chodza nam czarne scenariuisze. Te odmienne oczekiwa- nia sq tak wyradnie zwigzane 2 nastrojem, #e znale#é ‘muszq swoje miejsce w definicji tego stanu: ‘Nastr6j to stan afektywny o zazwyczaj niewielkiej intensywnosci, charakteryzujacy sie okreslonym zna- kiem (pozytywnym lub negatywnym) i zawierajacy muniej lub bardziej konkretne oczekiwania co do wysta~ ~ pienia w przyszlosci podmiotu stanéw zgodnych z tym znakiem. Daniel Batson, Laura Shaw i Kataryn Oleson (1992) avracaja uwvage, Ze walencja (Wwartosciowanie) nastroju jest bardzo czesto 2wigeana i zbiezna z. ocena aktualne} pogody. Uwazaja oni, Ze Zrédel tej zbieznosci nalezy po- saukiwaé w ewolucyjne} przesztosci czlowieka. Nasz praodek mégl oczekiwaé korzystnego biegn zdarzen przy dobre] pogodzie (latwiej bylo wtedy zbieraé i polo- ‘waé), a nickorzystnego przy kiepskie}. Z czasem nastrdj zaczal pelnié funkcj¢ systemu afektywnego, ktory w za- leznosci od walencji albo sygnalizuje organizmowi, ze 516 Psychologia = Podrecznik akademicki Bonne eo Nastréj to stan afektywny 0 zazwyczaj niewielkiej intensywnoéci, charakteryzujacy sig okreslonym znakiem (pozy- tywnym lub negatywnym) i zawierajacy mniej lub bardziej konkretne oczekiwania co do wystapienia w preysztosci podmiotu stanow zgodnych z tym znakiem nalezy byé aktywnym, bo szanse na sukces sa spore, albo naledy pozostaé pasywnym i nie tracié na proéno sil, ‘Adaptacyjna rola tego mechanizmu nie byla oczywiscie perfekcyjna, ale miala dusza wartose heurystyczna, Zjawiskiem wyraénie réznym od nastrojéw sa za- burzenia emocjonalne, kt6re — jak sama nazwa wskazu~ jje — oznaczajg stan patologiczny. Mozemy je zdefinio- ‘waé jako subicktywnie nieprzyjemne odezucia, trwaja- ce tygodniami, miesiqcami, a niekiedy nawet latami, przeszkadzajace podmiotowi w efektywnym funkcjo- nowaniu, W DSM-IV, podreczniku Ametykariskiego Towarzystwa Psychologicznego (1994), Klasyfikujacym wszelkie choroby i deficyty psychiczne, zaburzenia emo- cjonalne obejmuja zjawiska nalezace do dwéch grup: zaburzef nastroju (depresja i mania) oraz zaburzeri Ie- kowych, Veggeberg (1996) podaje, 2 depresja jest zaburze- niem bardzo rozpowszechnionym. Dotyka okoto 10% wszystkich mezczyzn i dwa razy wigcej kobiet. Choé da- ne te wydaja sig przesadzone i moga mieé zwiazek, z jednej strony, z ch¢ciq podkreslenia wagi tego proble- mu, az drugiej—ze swoistym snobowaniem sig nickt6- rych Iudzi na bycie osoba dotknieta depresia, to bez wat- pienia jest to zaburzenie wystepujace stosunkowo czgsto. Jeszcze kilkadziesigt lat temu ctiologig depresji wigzano przede wszystkim z przezywanymi przez czt0- wieka klopotami i problemami dnia codziennego. Dzis sadzi sig, 2e mylono prayczyny ze skutkami, owe pro- blemy bowiem sq skutkiem wplywu choroby na nastréj —uczucie ciggtego zmeczenia, brak motywaqji do dziala- nia, klopoty z koncentracjg uwagi i niemoznosé po- prawnego ulozenia stosunk6w interpersonalnych z oto- czeniem spolecnym. Depresja jest choroba, ktéra miewa bardzo gwaltowny przebieg. 15% chorych na de~ presje usiluje popetnié samobéjstwo. CzgScie} robia to kobiety, ale na og6l nieskutecznie. Znaczaco czescie} w wyniku samobéjstw umieraja cierpiacy na depresje meacryénit Mania jest zaburzeniem zdecydowanie rzadszym od depresji. Szacuje sig, 2e cierpi na nig mnie} niz 1% poptt- lagji. O ile depresja wigze sig 2 brakiem energii do dziala- nia, o tyle w wypadku manii mozna powiedzieé, ze owe} energii podmiot ma za duzo. Demonstruje niebywate wprost zaangazowanie w rine idee, sporo pomystow, nickiedy niedorzecenych, dziwacznych, wciela w Zycie, ale wigkszo8€ jego dzialari ma charakter nicuporzadko- wany i chaotyczny ‘Wiele zaburzeri emocjonalnych ma zwiazek z odezu- waniem przez czlowieka silnego I¢ku, nicadekwatnego do rzeczywistego zagrozenia. Najczesciej spotykanymi zaburzeniami Iekowymi sa fobie. Veggeberg (1996) sza- cuje, ze na wyraéng postaé kt6rejé 7 fobii cierpi co dzie~ sigty mieszkaniec Ziemi, Do najbardzie} znanych fobi naleda Ieki przed przestrzenig zamknigta (klaustrofobia) i otwarta (agorafobia) oraz Iek wysokosci (akrofobia), Cegstymi sytuacjami wywolujacymi silne Igki sa tez: lot samolotem, widok weza, widok pajaka. Szczegélnym rodzajem fobii sq Ieki przed negatywng ocena innych ludzi. Podmiot dotknigty ta dolegliwoscig boi sig pu- blicznie zabraé glos czy przejsé brzegiem zatloczone} plazy. Tego typu fobie spoteczne rozpoczynaja sig za~ zwyczaj w okresie poénego dziecitistwa lub w okresie dorastania. Nie oznacza to, Ze ludzie dotknigci fobiami przepelniaja gabinety psychoterapeutyczne. Przeciwnie = wigksz0s¢ os6b radzi sobie 2 takimi przypadtosciami ‘w najprostszy spos6b, czyli poprzez unikanie sytuagji wywolujacych Iek. Tacy Iudzie na przyklad przez cale dycie kategorycznie odmawiaja latania samolotem albo tcz wolg wehodzié na dwunaste pigtro piechotg niz do- trzeé tam wind. Inna, bardzicj interpersonalng forma zaburzesi Ieko~ wych sa napady paniki. Pojawiaja sig one spontanicznic, bez wyraénego powodu. Ich najwyraéniejszym symp- tomem jest uczucie przerazenia, trwajace zwykle od kwa- dransa do pot godziny (Plutchik, 1994). Panika ma cha~ rakter spoleczny w tym sensie, ze objawy silnego, parali- Auyjacego Icku u jakie}6 osoby udzielaja sig innym — ludzie niejako zarazaja sig od siebie tym stanem. Doswiadezane silne przerazenie sprawia, Ze uaktywnia sig wspdlczulny uklad nerwowy, wydzielajacy hormony przyspieszajace pracg serca oraz powodujace dréenic i pocenie sig ciala Poteguje to doswiadczanic leku, a w sytuacjach skrajnych rodzi przypuszczenia o nadchodzace] bliskicj Smierci czy pojawieniu sig choroby psychiczne}. Jeszcze inne zaburzenie Iekowe to tak zwany Iek uogélniony (generalized anxiety disorder ~ GAD) ~ ezto- wiek doswiadeza napigcia i jest wyraénie podenerwowa- ny i zirytowany, mimo Ze nie ma jakichkolwiek widocz~ nych powodéw do wystepowania takich reakcji. O ile zaburzenia afektywne rozpatrywane sq przede wszystkim 2 perspektywy patologii funkcjonowania calowieka (szerzej na ten temat— zob. rozdzial 17), 0 ty le zwigzek osobowosci z emocjami moze byé rozpatry- wany nie tylko (a wlasciwie: nie praede wszystkim) z tej perspektywy. Réénie definiowana emocjonalnosé jest Jjednym z gléwnych wymiaréw temperamentu w niemal ‘wszystkich jego ujgciach teoretycznych (zob. rozdziat 9). Takde poszczeg6lne koncepeje osobowosei bardzo cze- sto odwotuja sig do mechanizméw emocjonalnych, ‘Obecne w wielu koncepcjach pojgcie neurorycznosei za~ wiera w sobie takie komponenty emocjonalne, jak lek, wrogos¢ i depresja. Niesmiatosé i zwigzany z nia I¢k przed kontaktami z innymi, zwlaszcza nieznanymi Ind? imi jest bardzo powszechna, Prayznaje sie do nie} 40% Iu- dzi (Zimbardo, 1994), Jeszcze innym, wielce specyfic: nym przykladem zwigzku emocjonalnosci i osobowosci moze byé syndrom aleksytymii ~ zjawisko zaburzajace welad we wlasne Zycie emocjonalne, ktére metaforycz- nie mozna okresti¢ jako emocjonalna slepotg na infor- macje dotyczace praezywanych emogj. Szerze} piszemy o tym w podrozdziale 7.2.5. 7.2.1.2. Biologiczne mechanizmy powstawania emogji - uniwersalne i specyficzne gatunkowo bodéce emocjonaine. Nieodwotalnos¢ i automatycznosé biologicznie uwarunkowanych reakcji emogjonalnych Szczur na widok kota atakuje go, Kuli sig ze strachu albo tucieka, Widok kota jest tu bodcem wywolujacym emo- jg Ieku. Reakcja studenta na informacje, ze za chwile ma pisaé niezapowiedziany wezesnicj sprawdzian, takée moze byé Iek, ale jego zachowanie znacznic trudnie} przewidzie¢ niz dziatanie gryzonia. Student moze za- czaé prosié prowadzacego ,w imieniut cake grupy”, by sprawdzian odroczyé, mode zacz3¢ intensywnie myslec © tym, co wie 0 zagadnieniach, kt6rych sprawdzian be- dzie dotyczy!, moze poprosié o niedozwolona pomoc kolezanke, mode po trzech minutach oddaé czysta kart- ke albo mote siedzieé bezezynnie przez péltorej godzi- ny. Reakeje organizméw wywolywane przez emocje za- zwyczaj nie sq automatycznymi odpowiedziami na te zdarzenia, Sq one generowane przez zlozone systemy samoregulagji, oparte na wewnetrznej reprezentacji ce~ law i na porswnywaniu zdarzeft z tymi celami, Nawet szezur raczej wybierze ucieczke, gdy kot jest daleko od niego, albo zastygnigcie w bezruchu lub atak, gdy na uucieczkg nie ma juz szans. Czlowiek w toku swego zycia wypracowje rézne i bardzie] zlozone niz w wypadku zwierzat weorce zachowania, ktére nastepnie moze mo dyfikowaé i dostosowywa¢ do konkretnych syttacji,Chot wydaje sig to dosé oczywiste, poczatkowo badacze zdawa- Ii sig tego nie dostrzegaé i usilnie poszukiwali w central- nym ukladzie nerwowym jakiegos osrodka, ktory bylby codpowiedzialny za sterowanie reakcjami emocjonalnymi. ‘W latach 20. i 30. XX wieku w laboratorium Cannona Emocje i motyviacja ® Rozdsiat 7 ff 517 badano koty i w wyniku tych studiéw role takiego, ogrodka przypisano wag6rzu. Nieco pééniej w laborato- rium Hessa wykazano, ze reakcje zlosci maja zwigzek raczgj z aktywnosciq podwzg6rza niz wegorza. Zasadni- zo zgodni byli natomiast psychofizjologowie co do te- g0, 2e kora mézgowa tonizuje reakcje emocjonalne. Idea ‘Cannona, kazqca mu szukaé oSrodka emogji we wzg6~ zu, nawiqzywala do dziewigtnastowiecznego zalozenia Hughlinsa-Jacksona, Ze za automatyezne reakcje na proste bodice odpowiedzialne sa najnizsze pigtra mo~ 2gu. Za reakcje emocjonalne zas odpowiadaja modsze ewolucyjnie ogrodki. Najwyzsze (i ewolucyjnie naj- milodsze) osrodki mézgu ~ struktury korowe — nie tyl- ko odpowiadajg 2a wyisze czynnosci psychicane, takie jak rozumowanie abstrakeyjne czy pisanie poezji, ale take kontroluja oba nizsze poziomy. Zalozenic istnie- nia tr6jstopniowej organizacji mézgu nie odeszlo cal- kowicie do lamusa historii psychologii. Przeciwnie, le~ Zy ono u podstaw jednej z najbardziej oryginalnych wspélczesnych teorii wyjasniajacych biologicene uwa~ runkowania emoqj, kt6ra zaprezentowal Paul MacLean (1990, 1993) Badacz ten zalozyl, ze w Iudzkim mézgu mozna wyodrebnié tray systemy 2réznicowane anatomicznic i funkcjonalnie. Kaédy 2 nich rozwijat sig w innej fazie ewolugji, ale systemy starsze ewoluowaly caly czas, to- warzyszac rozwojowi systeméw mtodszych. Dzigki te- mu wszystkie trzy struktury sq ze soba wzajemnie pola- caone. W odnicsieniu do wszystkich kregowe6w mozna mowi¢ o trzech gléwnych fazach ewoluc}i. Kazda z nich dodaia charakterystyczny dla danego gatunku repertuar nowych funkgji. Ewolucyjnie najstarsza czescia mézgu kregowcw jest tak zwany mézg gadzi, zawierajacy praz~ kowie (corpus striatum). Druga, nowsza czeScia jest mozg, paleossak6w, zwany te mézgiem limbicznym. Do tej cagéci mézgu naledy migdzy innymi przegtoda (sepium) i cialo migdatowate (corpus amygdaloideum). Najnowsza ewolucyjnie c2eSé to mézg neossak6w, na kt6ry sklada sig kora nowa (neocortex), Jak widzimy na rycinie 7.1, cze- Sci starsze znajduja sie w wewngtrznej czeSci mézgu, nowsze zas ~ w zewngtr2ne}. 518 Psychologia = Podrecanik akademicki RYCINA 7.1. Tray zréénicowane mézgowe systemy emocjonalne wedlug koncepcii Paula MacLeana: mézg gad, mézg paleossakowiméz9 neossak6w ote: paca wise Mézg gadzi, czyli struktura ewolucyjnie najstarsza, istnieje zarowno u gad6w, jak i ptakow oraz ssakow Czesé ta odpowiada za zachowania umoiliwiajgce co- dzienna egzystencig i takie adaptacyjne zachowania, jak oznaczanie terytorium i jego obrona, polowanie, migra- ge, defekacja czy tez tak prosty spos6b regulacji tempe- ratury ciala, jak wystawianie sie na promienie sloneczne oraz ich unikanie. MacLean prowadzil interesujace ba- dania na malpach, usuwajac im poszczeg6lne czgsci mo- zgu i sledzac ich reagowanic na rine bodéce spolecane i fizycene. Wykazal, Ze spos6b reagowania na widok in- nego osobnika wlasnego gatunku (a wige na przyklad przyjmowanie wyzywajacej czy podporzadkowane} pos stawy w zaleznosci od masy i wygladu tego osobnika) zanika, gdy malpie usunie sig czesé mézgu gadziego, a utrzymuje sig, gdy usuwa sig fragmenty mézgu zdwoch pozostalych czeSci. Innym przykladem roli mézgu ga- dziego moga byé obserwacje ludzi dotknigtych dzie~ dziczna choroba o nazwie plasawica Huntingtona. Na poziomie biologicznym choroba ta wigie sig z uszkodze~ niem czesci mézgu gadziego, na poziomie behawioral- nym objawia sie uposledzeniem (niekiedy znacenym) organizowania sobie codziennych czynnosci, Osoby cier- piace na te chorobe zwykle same niczego spontanicznie niie robia, sa jednak szcz¢Sliwe, gdy ktos inny zorganizuje im aktywnosé i wyznaczy zadanie do wykonania. U wielu gad6w dzieci bezposrednio po urodzeniui sq pozbawione jakicjkolwiek opieki rodzicow, a u niekté~ rych musza wrecz przed nimi ucickaé, by nie sta¢ sig ich pozywieniem. Zjawisko takie jest niespotykane w ssa- kow, u ktGrych mamy do czynienia z opieka rodzicielska i preywiazaniem dzieci do rodzicéw. To, co jeszcze r62- ni ssaki od gadéw, to migdzy innymi wokalne porozu- miewanie sig i zabawa. Struktury ukladu limbicanego zwigzane sq ze sterowaniem zachowaniami nastawiony- mina przetrwanie jednostki i gatunku. W odniesieniu do ssak6w w duzym stopniu wigée sig to 2 zachowaniami spolecenymi. U wigkszosci ssak6w wzalednienie to doty- czy nie tylko okresu dziecifistwa (to jest uzalednienia od rodzicéw dostarczajacych pokarm i sprawujacych opic~ ke), ale rozcigga sig na cale Zycie. Zniedoleaniale stonie noga liczyé na pomoc i opieke cztonkéw stada az do chwili swe) naturalnej Smierci, Uzaleznienie spoteczne Jest szczegélnie charakterystyczne dla czlowieka. Zwykle nie zdajemy sobie sprawy z tego, # gdyby zabraklo wo- kot nas innych ludzi, stracilibygmy podstawy do zycia (zob. ramka 7.2) Uzaleinienie spoteczne W starym elementarzu Falskiego, z ktérego cate pokolenia polskich dzieci uczyly sie czytania | pisania. zamieszczono ‘wiersz Juliana Tuwima, ktérego fragmenty tu przytocaymy: Murarz domy muruje Krawiec szyje ubrani Ale gdziezby co uszyt, Gdyby nie miat mieszkania, (1 iekarz musi mi uty. Wigc do szewca is¢ treeba... Wiersz ten ma symptomatycany tytul Wszyscy dla wszystkich i mimo swego nieco socrealistycznego charakteru jest Swietng ilustracjafaktu, Ze cale nasze Zyce, nie tylko zawodowe, jest korzystaniem z tego, co zrobil inni ludzie. Takze my dodajemy czastke, ktGra ulatwia, a czasem wrecz umodliwia egzystencje innych. Psychologowie spoteceni preeprowadzi- Hi wiele badaf nad zjawiskiem wspétzalednosci spotecznej. Zainteresowany Crytelnik preeczyta 0 tym w rozdziale 13. Emocje i motywacja = Rozdziat 7 519 CINE? Dlaczego ludzie chca sig baé? Jednym 2 bardziej zastanawiajacych paradoks6w jest umitowanie ludzi do horrorow. Telewidzowie i kinomani patrza ‘w ekran po to. by sie ba¢. A przecie? odcauwanie leku jest tym. czego ludzie zazwyczaj unikaja, Dlaczego tak sie dzie- je? Pewnej odpowiedzi na to pytanie dostarczaja badania neuropsychologicane, Okazule sie, ze bardzo niewielkie zmia- ~ ny w fokalizacji elektrod w ukfadzie limbicenym prowadza do zupetnie innych reakeji emocjonalnych. W zespole Mac- Leama wykazano na przyklad, 2e umieszczenie elektrody w pewnym miejscu mézgu matpy prowadzi do erekcji penisa, ale przesuniecie jej o jeden milimetr (}) wywotuje reakcje strachu. Oczywiscie impulsy nerwowe rozchodza sie zazwy- ‘e2zaj do sasiadujacych 2 danym ogniskiem struktur mézgu, co spra cie ne tylko strach, ale ted emocje pozytywne. Niekt6rzy badacze (zob. zwlaszcza Dunbar, 1993) sugeruja, Ze wlasnie to uzaleznienie i zwiazany z nim rozw6j stosunkGw spolecznych doprowadzilo do nie~ zwykle szybkie} ewolugji czlowieka i zmiany budowy ‘mézgu podczas ostatnich pigciu milion6w lat ha pelniejszego rozumienia roli ukladu limbiczne- go musimy tu przedstawié pewne dane na temat jego bu dowy (wigce] mozna o tym przeczytaé w rozdziale 17), Uklad limbiczny ma bardzo rozbudowane polaczenia z podwegérzem, kt6re kontroluje nie tylko funkcjono~ ‘wanie autonomicznego ukladu nerwowego (AUN), ale = poprzez gruczol przysadkowy — réwniez system hor- monalny. Ju w latach 30, XX wicku wykazano, Ze wy- cigcie pewnych czesci ukladu limbicznego malp powo- duje zanik tak istotnych dla Zycia reakeji emocjonalnych, Jjak Ick przed ludémi czy reakeje agresywne. Jednocze- Snie matpy zmienily swoje preferencje zywieniowe. Za- czely migdzy innymi jes ryby, czego wezesnie} nie robi- Jy. Niemal kazdy nowo poznawany obiekt wiladaly do ust, take wtedy, gdy obiektem tym byly kawatki szkta Podobnych efektéw nie obserwowano przy wycinaniut innych partii ukladu limbicznego ani fragmentéw pozo- stalych struktur mézgu. Dzis wiadomo, 2e malpy zaczy- naly gustowaé w rybach i rozeinaly sobie wargi i przelyk Kawatkami szkla wtedy, gdy wycinano im cialo migdalo- wate (amygdala) — strukturg, kt6rej powszechnie przy- amaje sig dzis role szczeg6lna. Badacze sa zgodni, 7e od- grywa ona kluczowg role w sterowaniu reakejami emogjonalnymi. Joseph LeDoux (1993) nazywa ja meta- forycznie centralnym komputerem mézgu, dokonuja- cym ewaluacji sygnaléw naplywajacych nerwamii cz- clowymi. Zwraca on uwage, Ze cialo migdatowate ma wszelkie polgczenia neuronalne umoiliwiajace pelnic- nie tej szczeg6lnej funkcji. Otrzymuje impulsy 2 tych obszarow kory, kt6re sq zwiqzane ze werokowym rozpo- 2nawaniem obicktéw i skichowym rozpoznawaniem déwigk6w. Ma tez rozlegle polaczenia z podwzg6rzem — struktura od dawna (Hess, 1975) uwazana za zwigzana z zachowaniami emocjonalnymi, LeDoux wykazal, Ze warunkowanie klasyczne u szczuréw byto moiliwe po Ze milosnicy horror6w praedywaé moga w isto- usunigciu kory, ale przy zachowaniu ciala migdatowate- go, a niemoiliwe w sytuacji odwrotne}. Poniewaz wa- runkowanie klasyczne opiera sig na tym, Ze organizm na~ daje emocjonalne znaczenie poczatkowo obojetnym bodécom, ktore sygnalizuja pojawienie sig przyjemne- go Iub nieprzyjemnego zdarzenia, oznacza to, Ze cialo migdalowate moze uzyskiwa¢ informacje, kt6re nie sa {a przynajmnie} nie musza) byé treSciowo interpretowa- ne przez kore. Metafora komputera, ktorq LeDoux po- sluzy! sie w odniesieniu do ciala migdalowatego, nie jest tak bardzo przesadzona. Struktura ta u ludzi rzeczywi- Scie jest kluczem do zrozumienia proceséw emocjonal- nych. Z jednej strony otrzymuje informacje zr6énicowa- ne ze wegledu na znaczenie werbalne, z drugie} ~ mnie} alozone informacje drogami nerwowymi, ktore w ewo- lucji pojawily sig wezeSnicj niz kora nowa. Wiele wska- zuje ted na to, Ze cialo migdalowate jest — obok plat6w czolowych - odpowiedzialne za przebieg procesu oceny poznaweze}. Trzeci etap ewolugji ludzkiego mézgu jest absolut- nie wyjatkowy w Swiecie wszystkich ssak6w. Co wigcej, jest to obszar zarowno bardzo rozbudowany (kora nowa zajmuje u ludzi okolo 80% objetosci catego mézgu, a szezeg6lnie silnie rozbudowane sa platy czolowe), jak i majacy fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania czlowieka, Obszar ten odgrywa te? istotna role we wzbu- dzaniu i koordynowaniu proceséw emocjonalnych tt la- dai. Platy czolowe maja bardzo wyraéne polaczenia ze + strukturami limbicznymi, To, co jest charakterystyczne dla ludzkiego mézgu, to miedzy innymi funkcjonalne zxGanicowanie polkul, Skrzyzowanie wstepujacych drog, nerwowych sprawia, Ze informacje ze Swiata zewngtr7- nego, uzyskiwane za pomoca analizatora wzrokowego, docieraja do tych obszaréw mézgu, ktére znajduja si¢ cagSciowo po stronie przeciwne}, a czeSciowo po tej sa- mej. Dowiedziono takie, Ze prawa pélkula mézgu jest Scislej zwigzana z rozpoznawaniem emogji niz lewa. Gaz- zaniga (1988) wykazal, Zc jeSli pacjentom neurologicenym majacym przecigte polaczenia nerwowe migdzy pélku- Jami pokazuje sig film z przerazajacymi scenami w taki 520 Psychologia ® Podrecznik akademicki spos6b, by obraz dotar! tylko do prawej pélkuli mézgu, to nie potratiq oni doktadnie powiedzieé, co widzieli (jg- zyk nalezy do lewej pélkuli), ale reaguja przestrachem i zdenerwowaniem. Strauss i Moscovitch (1981) z kolei cksponowali zdrowym Iudziom siedzacym przed moni torem komputera twarze wyrazajace poszczegélne emo- je. Czynili to w ten sposbb, de twarze wyswietlaly sig na kr6tko w roznych punktach ckranu, Okazato sig, ze traf nosé rozpoznawania emogji byla wigksza, edy obraz po jawial sig po lewe] stronie ekranu, niz wowezas, gdy eks- ponowano go po stronie prawej. W jeszcze innych badaniach (Etcoff iin., 1992, za: Oatley i Jenkins, 2003) okazato sig, Ze w pewnym specyficznym zadaniu ludzie zuszkodzeniami lewej patkuli mézgu bylilepsi nie tylko ‘od tych, ktérzy mieli uszkodzona potkule prawa, ale tak- e od ludzi zdrowych. Zadanie to polegato na oszacowa- niu, czy osoba opowiadajgca cos klamie, czy nie, a wska~ zéwka do udziclenia odpowiedzi na to pytanie mogia byé obscrwacja emoeji rysujacych sig na twarzy opowiadaja- cejiosoby: Na poziomie biologicznym wieksza role prawej niz Jewej pOlkuli mézgu w rozpoznawaniu emoci mosna wigzaé przede wszystkim z tym, ze obszary korowe znaj- dujace sig po lewej stronie maja silnicjsze polaczenia z cialem migdalowatym ni analogiczne obszary 2naj- djace sig w lewej pélkuli. Nowsze badania zdaja sie jed- nak sugerowaé, Ze uprzywilejowana rola prawej p6ikuli w dekodowaniu ekspresji emocjonalnych ogranicza si¢ do emogji pozytywnych. Bardzo interesujacego dowodu nna wigksza role w dekodowaniu pozytywnych ekspresji emocjonalnych przez prawa pétkule, ale negatywnych przez lewa dostarczyli Root, Wong i Kinsbourne (2006) ‘Wich eksperymencie osoba badana siedziala przed ekra- nem komputera i w zaleznosci od tego, czy pojawiala sig na nim twarz rozzloszczona, czy radosna, miata naciskaé jeden z klawiszy. By! to albo klawisz .d” (znajdujacy sig ‘po lewe} stronie klawiatury), albo klawisz ,k” (znajduja~ cy sig po stronie prawe}). Pierwszy z nich naciskany byt palcem lewej r¢ki, a drugi — prawej. Okazato sie, Ze re~ akcje na tware rozzloszczona byly szybsze, gdy instruk- ja zakladala naciskanie w takich wypadkach klawisza k°. Odwrotnie bylo natomiast wtedy, ady w gre weho- dzilo reagowanic na twarz radosna. Poniewaz impuls do lewej dtoni wysylany jest z prawej pélkuli, a impuls do prawej dloni 2 péikuli lewej, badaczom udalo sig wyka- zaé wspomniana wczesnie} specjalizacig potkul mézgo- wych Ww opracowywaniu sygnaléw emocjonalnych zotoczenia. W przeciwieristwie do rozpoznawania emogji uw in- nych hudzi doswiadczanie i ekspresja emogji nie wiaza sic zwigkszym zaangazowaniem prawej potkuli. Specjaliza- cja pélkulowa przybiera tu zupelnie inna forme: do- Siwiadczanie i ekspresje emocji pozytywnych sytuuije sig raczej po lewej stronie, a negatywnych — po prawe. W jednym z prostych, ale jakze sugestywnych ekspery- mentGw proszono badanych o Sciskanie w dloni gumo- we} pileczki. Czynienie tego przy uéyciu lewe} reki (a wigc pobudzanic prawej pétkuli) indukowalo raczej negatywme niz pozytywne emocje, a uéywanie reki pra- ‘wej (a tym samym pobudzanie pétkuli lewe}) — pozytyw- ne (Schiff i Lamon, 1989, 1994). Z tymi danymi dobrze koresponduja ted dane neuro- patologiczne. Lewostronne uszkodzenia platow czoto- wych (zmuszajace niejako pacjentow do poshigiwania sig platami lezqcymi po stronie prawej) sprzyjaja poja- wianiu sig depresji, a uszkodzenia prawostronne ~ manii (Starkstein i Robinson, 1991). Warto podkreslié, zc biologiczne mechanizmy emo- Gjinie ograniczaja sig do dzialania poszczegslnych czeSci osrodkowego ukladu nerwowego (OUN). Emocje nie moglyby sig pojawiaé, gdyby nic istnialy pewne specy- ficzne substancje chemiczne. ‘Charakterystyczng cecha neuronéw jest ich zdolnosé do bezposredniego i szybkiego przekazywania informa- ji. Jest ona praekazywana wdluz aksonu do synapsy = wyspecjalizowanego miejsca polaczenia z innym neu= ronem. Synapsy dwéch neuronéw nie lacza si¢ jednak ze soba bezposrednio ~ pomigdzy nimi jest mikroskopijna szczelina, Informacja moze pokonaé te szczeling tylko wowczas, edy zostang uwolnione substancje preekaéni- owe - tak zwane neuroprzekaéniki (zob. rozdzial 17). Jest ich w organizmic kilkadziesige. Nickt6re z nich sq aminami, inne aminokwasami, jeszcze inne ~ peptyda- mi. Ich zbyt wysoki lub zbyt niski poziom prowadzi nie tylko do zaburzefi w przekazywaniu informacji ncuronal- nych, ale i do osobowosciowych zaburzeft emocjonal- nych. Dzig duzo juz wiadomo o wplywie norepinefryny, acetylocholiny czy (zwlaszcza) serotoniny na depresje, ale vw odniesienit do roli, aka neuroprzekaéniki odgrywaja w innych zaburzeniach emocjonalnych, nasza wiedza jest, muniej precyzyjna. Innymi substancjami chemicznymi pelniqcymi bar ‘dzo waine funkeje w procesach emocjonalnych sq hor- mony ~ substancje, ktOre kraza we krwi i pobudzaja or gany wrafliwe na ich stezenie. Wymieni¢ tu mozna na przyklad adrenaling, noradrenaline czy kortyzol. Struk~ ‘turg, kt6ra wplywa na wi¢kszos¢ systeméw hormonal- nych, jest przysadka, ktora jest bardzo silnie polaczona z podwzg6rzem i otrzymuje z niego liczne sygnaly. Ro- Ig hormonéw najdogodniej zobrazowaé na przykladzie zachowa zwigzanych ze sprawowaniem opieki nad po- tomstwem. U ssakéw mechanizm wyzwalajacy takie re- akcje jest wprawdzie zdeterminowany genetycznie, ale wabudza go aktywnosé pewnych hormonéw prey jed- noczesnym obnizeniu poziomu innych (Oatley i Jen- kins, 2003). Trzecia waina grupa substangji chemicznych wply- wajacych na emocje to neuromodulatory. Wigkszosé znich to peptydy. Nad rola neuromodulatoréw w od- czuwaniu emocji ciagle trwaja badania, ale wiadomo juz ponad wszelka watpliwos¢, Ze niekt6re z nich (tak zwane opiaty endogenne) petnig bardzo wazna funkcje w mo- dulowaniu odczué bélowych. Wiele wskazuje na to, Ze wyrGznione przez Mac- Leana trey systemy emocjonalne wykorzystuja odmien- ne substancje chemiczne do transmisji i modulacji sy- gnaléw. Wspomniane tray systemy bylyby wigc odréz~ nialne nie tylko na poziomic anatomicznym, ale take neurochemicanym. 7.2.1.3. Psychologiczne mechanizmy wabudzania emogi Jesli pomyslimy o odezuwanych przez siebie emocjach, to latwo zauwazymy, ze zwykle dotyc7a one tego, co sigaktualnie dzieje, co juz sig stato, albo tego, co moze Inb pod pewnymi warunkami mogloby sie staé. Zdarzenia t2- kie oceniamy jako przyjemne lub niepreyjemne, spreyja- Jace realizagji rdénych naszych celéw lub nie, zagrazajace lub nicgroéne i tak dale}. Emocja ma zatem zwiazek z do- konywaniem przez nas ocen tych zdarzefi na réznych wy- miarach. Zgodnic z tak zwanymi koncepcjami oceny po- ‘maweze} emocja jest nastepstwem specyficzne} orientacji cztowieka w otoczeniu, jego stosunku do dokonujacych sig w nim zmian, Ocena poznaweza to rozpoznanie przez podmiot okreslonego zdarzenia jako znaczacego z punk- tu widzenia jego cel6w i interes6w. Zdaniem Lazarusa (1991) wspomniany proces dotyczy trzech kwestii. Dwie nich skladaja sig na tak-zwang oceng pierwotna, a trzecia dotyczy oceny wt6mme). Ocena pierwotna jest procesem determinujacym to, czy emocja w ogéle sie pojawi. Jezeli 228 sig pojawi, to powstaje kwestia je} walencji: czy bedzie to emocja pozytywna, czy tez negatywna. Tak wigc zgod- nie z koncepeja oceny poznaweze} podmiot najpierw orientuje sig, czy zaistniate zdarzenie ma jakikolwiek owigeek z jego celami i interesami. Jesli odpowiedé na to pytanie jest negatywna, emocja sig nie pojawia, Jezeli zas jest pozytywna, podmiot zadaje sobie z kolei pytanie, czy ‘darzenie to zwicksza szanse na realizacje przez niego ce- low lub sprzyja jego interesom, czy tez zmniejsza wspo- mniane szanse. W pierwszym z tych wypadkéw pojawia sig emocje pozytywne, w drugim ~ negatywne. Trzeba podkreslié, 2e chodzi tu zarwno o konkretne aktualne dzialania (na przyklad zdanie egzaminu, poznanic przy- stojnego bruneta, kt6ry siedzi w rogu kawiarni), jak i bar- zo ogélne wartosci, kt6re moga byé aktualnie niedostep- ne Swiadomosci podmiotu (na przyklad zachowanie osobiste} godnosci i honoru). Ocena pierwotna koriczy sie w tym wlasnie momencie, Emocje i motywacja m Rozdaiat 7 ff 521 Nie kovtczy ona jednak zlozonego procesu oceny poznaweze}. Teraz podmiot skoncentruje sig bowiem na motliwosciach badé zdyskontowania zaistnialej sytuacji (w wypadku emoc}i pozytywnych), badé poradzenia so- bie z zaistniata sytuacja (w wypadku emocji negatyw- nych). Inaczej méwiac, zada sobie pytanie: co mona Ww tej sytuacji zrobié? Szukajac na nie odpowiedzi, doko- na przegladu tak zwanych zasob6w osobistych (jakie mam zdolnosci i umiejgtnosci?) i zasob6w srodowisko~ wych (czy to, co dzieje sig w moim Srodowisku, ulatwia mi, czy utrudnia poradzenie sobie 2 zaistniala sytuacia?). Jesli_w wyniku oceny pierwotne} podmiot odezuwa ‘emocje negatywne, moze sig tez zastanawiae, w jaki spo- 6b mote sobie z tymi odczuciami poradzié. Proces oce- ny wt6mej polega zatem na rozwazeniu przez podmiot, ww jaki spos6b moze sig uporaé z problemem, a takze 2 preezywanymi emocjonalnymi konsekwencjami poja- wienia sig tego problemu. Warto zwricié uwage, 2 choé Lazarus (1991) roz~ roinia dwa rodzaje oceny poznawerej, to zarazem pod= kresla, 2¢ w rzeczywistosci s9 to jedynie dwa aspekty Jednolitego, ciaglego procesu. Zaklada takZe, Ze ocena poznaweza nie tylko przesadza, czy emocja si¢ pojawi i jaka to bedzie emocja, ale jest zaréwno wystarczajacym, jak i koniecznym warunkiem jej pojawienia sie. Specy- ficene wzorce ocen poznawezych determinuja pojawie- nie sig konkretnych emogji. I tak, na prayklad, szczgscie pojawia sig, gdy podmiot stwierdzi, Ze zaistniale zdarze~ nie oznacza osiagni¢cie przez niego jakiegos celu. Na~ dzieja wystapi, edy okolicanosci stworza szanse (ale nie pewnosé) osiagnigcia celu, Smutek zrodzi sie, gdy pod~ miot dojdzie do wniosku, #e nie dysponuje zasobami umotliwiajacymi uporanie sig z problemem, a 21086, ady stwierdzi, Ze prayczyna wystapienia niekorzystnej dla niego sytuagji jest ktos obcy. Inne wzorce maja, zdaniem Lazartsa, w spos6b nieodwolalny prowadzi¢ do pojawi~ nia sig emogji strachu, dumy, poczucia winy czy wstydu. Koncepeja oceny poznaweze} byla weryfikowana ‘w wielu badaniach empirycznych. Jako przyklad przyto- czymy tu eksperyment Smitha i Pope’a (1992), w ktorym waieli udzial ludzie uzdolnieni matematycznie i pozba- wieni takich zdolnosci. Wszystkich postawiono przed zadaniem rozwiqzywania pewnych ukladanek wymaga- jacych zastosowania prawidet matematyki. W polowie ‘wypadkow zadania te byly latwe i doskonale radzili sobie z nimi nie tylko ludzie matematycznie utalentowani, ale ted pozostali uczestnicy eksperymentu. W drugie} polo- wie wypadk6w badanych stawiano przed koniecznoscia, zmierzenia sig 2 zadaniami trudnymi, Osoby pozbawio- ne 2dolnosci matematycznych reagowaly wéwezas rezy. ‘gnacja, bezradnosciq i spadkiem optymizmn. Real takich nie zaobserwowano w pozostalych grupach (to Jest wsréd badanych uzdolnionych matematycznie

You might also like