576 kilometrów - tyle mniej więcej musimy przejść, aby dostać
się z Bochni na sopockie molo. Cześć ! Nazywam się Michał Bieniek. Wraz z moim przyjacielem Szymonem Knapem lubimy podejmować wyzwania i robić rzeczy, o których inni nawet nie pomyślą. Zaczęło się od wyzwania „100 000 kroków w ciągu 24 godzin”. Zwykły zakład ze znajomymi, ale rękawica została rzucona, więc zrobiliśmy to, no bo jakże by inaczej ;-) Później wpadliśmy na pomysł, aby w jak najkrótszym czasie pokonać dystans między Bochnią a Zakopanem. Udało nam się tego dokonać w zeszłe wakacje, w ciągu 26 godzin i 57 minut. Po tej akcji od razu mieliśmy pewność, że następna wyprawa będzie dużo dłuższa. Padło na nasze polskie morze, więc przez kolejne miesiące wprowadzaliśmy nasz plan w życie. Całkiem niedawno przyszła nam do głowy pewna inicjatywa. Skoro chcemy pokonać taki kawał drogi, to może warto przy okazji zrobić coś dobrego dla innych ? Wszak niesienie bezinteresownej pomocy ludziom to coś, co powinno być w każdym z nas. Każdy z nas ma coś, co może dać innym, a największą satysfakcję odczuwamy właśnie wtedy, kiedy dajemy coś od siebie i staramy się wywrzeć pozytywny wpływ na otaczający nas świat. Nasz wybór nie był łatwy, po długich poszukiwaniach wytypowaliśmy bocheńską fundację Auxilium, która od wielu lat angażuje się w pomoc potrzebującym. Wśród wielu podopiecznych Auxilium natrafiliśmy na naszego rówieśnika, Konrada Fryta. Konrad od lutego 2020 roku, czyli od momentu poważnego wypadku walczy codziennie o powrót do sprawności. Ciągła rehabilitacja, obecność fizjoterapeutów i ciężka praca to coś, co towarzyszy Konradowi każdego dnia. Wszystkie zabiegi są niestety bardzo kosztowne, więc razem z Szymonem postanowiliśmy pomóc właśnie jemu. Akcja „Jedna złotówka za jeden kilometr” jest ostatnio bardzo popularna i cieszy się dużym powodzeniem. Szkoda by było tego nie wykorzystać. Naszym marzeniem jest to, aby jak najwięcej ludzi dobrego serca dowiedziało się o naszej wyprawie, włączyło się do akcji i wsparło leczenie, a także rehabilitację Konrada. Codziennie będziemy starali się na bieżąco relacjonować pokonywany dystans , wrzucać zdjęcia, filmiki oraz informować o przebiegu wędrówki. Zachęcamy wszystkich do wpłacania chociaż najdrobniejszych kwot. Mamy ogromną wiarę w ludzi i w to, że wspólnymi siłami uda nam się uzbierać ustaloną sumę. W kontakcie !