Download as doc, pdf, or txt
Download as doc, pdf, or txt
You are on page 1of 113

Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

I. DZIEJE PRAWA RZYMSKIEGO I JEGO ŹRÓDEŁ

1. Pojęcie prawa
Prawo – ius występowało w literaturze prawniczej w wielu znaczeniach:
 prawo przedmiotowe – określony zespół norm prawnych, porządkujący jakieś
dziedziny życia np. ius Quiritium (prawo Kwirytów),
 prawo podmiotowe – uprawnienie wynikające z prawa przedmiotowego, np. ius
vendendi (prawo sprzedaży), czy ius testamenti (prawo sporządzenia testamentu).
Termin ius często występuje w połączeniu z fas oznaczającym prawo boskie. Z biegiem czasu
ius precyzuje się jako sfera działania ludzkiego, dozwolonego i chronionego przez państwo,
natomiast fas – jako sfera działania dozwolona i osłaniana przez religię.
Wykroczenie poza ius nazywało się iniuria i uprawniało do zastosowania sankcji świeckich
np. prymitywnego odwetu, czy zorganizowanej pomocy państwowej. Wykroczenie poza fas
to nefas i ściągało na sprawcę gniew bogów, od którego można było się uwolnić poprzez
złożenie ofiary.
Próby definicyjne Rzymscy prawnicy byli przede wszystkim praktykami i do kwestii
teoretycznych podchodzili bardzo ostrożnie.. Znana jest słynna wypowiedź Jawoleneusa
„Każda definicja w prawie cywilnym jest niebezpieczna, rzadko bowiem się zdarza, by nie
można jej wywrócić”. Próbę definicji podjął Celsus: „ius est ars boni et aequi”(prawo jest
sztuką stosowania tego co dobre i słuszne).
Prawo a moralność Zgodnie z zasadą sformułowaną przez Ulpiana: dura lex sed lex prawo
jest zawsze prawem, nawet to najbardziej drakońskie i naruszające normy moralne. Z drugiej
strony, zgodnie z określeniem ius est ars boni et aequi musi istnieć w prawie pierwiastek
moralny, bez niego może nawet powstać obowiązek nieposłuszeństwa wobec prawa.

2. Podziały prawa.
Prawo publiczne i prawo prywatne
Prawo publiczne (ius publicum) – zespół norm regulujących organizację państwa, organów
państwowych. Przynosiło korzyści społeczeństwu jako całości, nie mogło być zmieniane
umowami osób prywatnych (przepisy bezwzględnie obowiązujące). Do prawa publicznego
należało prawo karne, konstytucyjne, administracyjne oraz sakralne.
Prawo prywatne (ius privatum) – reguluje stosunki między osobami, zwłaszcza w zakresie
spraw majątkowych i rodzinnych. Było prawem względnie obowiązującym - mogło być
zmieniane w drodze zawieranych umów przez poszczególne jednostki i przynosiło korzyści
poszczególnym jednostkom (w zasadzie: członkom klasy panującej)
Prawo zwyczajowe i prawo stanowione
Każde społeczeństwo przechodzi przez okres prawa zwyczajowego (niepisanego) do
stanowionego (pisanego). Zazwyczaj prawo stanowione powtarza normy prawa
zwyczajowego. Prawo zwyczajowe w Rzymie zostało podniesione do rangi prawa
stanowionego za sprawą Ustawy XII Tablic.
Prawo pospolite i prawo wyjątkowe
Ius commune – prawo pospolite, przysługiwało szerokiemu kręgowi osób, zawierało normy
mające powszechne zastosowanie, o generalnym charakterze.

-1-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Ius singulare – prawo wyjątkowe, zawierało normy odnoszące się do ściśle określonych
grup, osób, czy do pojedynczego wydarzenia. Mogło dotyczyć rzeczy (np. wyłączenie spod
zasiedzenia rzeczy skradzionych), osób (zakaz darowizn między małżonkami). Miało się do
prawa pospolitego tak jak wyjątek do zasady.
Prawo ścisłe i prawo słuszne
Prawo ścisłe ius strictum - normy prawne których należało przestrzegać rygorystycznie,
ściśle, zgodnie z literą prawa.
Prawo słuszne ius aequum - które należało stosować, uwzględniając zasady dobrej wiary i
słuszności.

3. Systemy prawa rzymskiego (ius civile, ius gentium, ius honorarium)


Ius civile – podstawowy zespół norm obowiązujących w państwie rzymskim, którym mogli
się posługiwać tylko obywatele rzymscy. Od tej zasady czynione były jednak wyjątki -
niektórych Latynów i peregrynów dopuszczano do zawierania aktów prawa cywilnego w
zakresie obrotu gospodarczego, dopuszczano również do conubium, czyli zawierania
małżeństw wywierających skutki wg ius civile. Zdarzało się też, że pretor rozszerzał przepisy
ius civile na peregryna tak aby umożliwić mu ochronę interesów bądź objąć go surowszą karą.
Ius gentium – normy prawne obowiązujące wszystkich mieszkańców państwa rzymskiego.
W miarę rozwoju Rzymu struktura państwa komplikowała się. Coraz częściej dochodziło do
kolizji pomiędzy obywatelami rzymskimi a peregrynami, lub pomiędzy samymi peregrynami.
Do rozstrzygania takich sporów został powołany urząd pretora peregrynów.
Poza tym pomiędzy samymi Rzymianami rozwijał się nieformalny obrót gospodarczy.
Poszczególni obywatele dokonywali między sobą operacji kupna, sprzedaży, pożyczki bez
ciążących formalności. Takie działania nie wywoływały skutków prawnych, ale opierały się
na wzajemnym zaufaniu. Pretor peregrynów sankcjonował nieformalne czynności w obrocie z
cudzoziemcami, a w swoim edykcie zapowiadał respektowanie ich prawnej skuteczności.
Ius honorarium – to część prawa rzymskiego obejmująca przepisy zawarte w edyktach
magistratur jurysdykcyjnych, przede wszystkim pretorów, stąd nazywane było prawem
pretorskim ius praetorium.
Ius honorarium różniło się od ius civile pochodzeniem i podstawą obowiązywania, ale pod
względem treści istniały pomiędzy nimi punkty styczne. Te same sytuacje życiowe bywały
regulowane podwójnie: inaczej w ius civile inaczej w ius honorarium. To drugie
uregulowanie było z reguły bardziej dostosowane do bieżących potrzeb życiowych, mniej
skrępowane wymogami formalnymi.

4. Pojęcie i rodzaje źródeł prawa rzymskiego


Źródła prawa (fontes iuris) w literaturze prawniczej oznacza bądź sposoby powstawania
prawa bądź też środki służące do jego poznania. Dlatego też źródła prawa dzieli się na:
 źródła powstania prawa (fontes iuris oriundi) - wszelkie czynniki wpływające na
powstanie i funkcjonowanie prawa w starożytnym Rzymie np. organy stanowiące prawo
(zgromadzenia plebejskie, senat, cesarz). Sposoby tworzenia prawa ulegały powolnej
ewolucji, w zależności od zachodzących zmian polityczno-społeczno-gospodarczych.
 źródła poznania prawa (fontes iuris cognoscendi) - efekty działania czynników
prawotwórczych, np. spisy prawa zwyczajowego, ustawy, dokumenty praktyki sądowej.
Źródła te dzieli się dalej na:

-2-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 jurydyczne - teksty rzymskich aktów ustawodawczych, zbiory prawa oraz


pisma jurystów rzymskich.
 literackie - utwory literatury rzymskiej, które pomagają poznać lepiej stan i
funkcjonowanie prawa
 epigraficzne - wszelkiego rodzaju inskrypcje wykonane na trwałym materiale,
nagrobkach, tablicach pamiątkowych, budynkach, słupach granicznych itp.
 papirologiczne - teksty pochodzące głównie z Egiptu sporządzone na papirusie.

5. Periodyzacja dziejów prawa rzymskiego


Dzieje państwa rzymskiego mieszczą się w obrębie jednej formacji społeczno-ekonomicznej
- było to państwo typu niewolniczego. Zmieniały się natomiast formy państwa:
I. Okres królestwa - 753 - 509 r. p.n.e.
II. Okres republiki - 509 - 27 r. p.n.e.
III. Okres pryncypatu - 27 p.n.e. - 284 r. n.e.
IV. Okres dominatu - 284 - 476 n.e. (zach.)/565 r. n.e. (wsch.) .
Historia prawa rzymskiego zaczyna się wraz z powstaniem państwa rzymskiego, jednak
poszczególne okresy w rozwoju państwa nie pokrywają się z rozwojem prawa. Prawo
prywatne rozwijało się niezależnie od form państwa, natomiast pod silnym wpływem sił
wytwórczych (zwłaszcza niewolnictwa). Wyróżnia się następujące okresy:
I. Okres prawa archaicznego - (753 r. p.n.e. - połowa III w. p.n.e.). W tym okresie prawo
obywateli to przede wszystkim prawo zwyczajowe, zastępowane stopniowo ustawami
oraz działalnością magistratur jurysdykcyjnych.
II. Okres rozwoju i prawa klasycznego - (połowa III w. p.n.e. - 235 r. n.e.). Dynamiczny
rozwój produkcji, wymiany towarowej powoduje pojawienie się nowego systemu ius
gentium. Zmiana ustroju państwa spowodowała pojawienie się nowych czynników
prawotwórczych (senat, cesarz, nauka prawa). Nastąpił podział na podokresy: prawo
przedklasyczne (pryncypat) i prawo klasyczne (dominat). Prawo osiągnęło wtedy szczyt
swojego rozwoju.
III. Okres schyłkowy (okres prawa poklasycznego) - (235 r. - 565 r. n.e.). Ogólny upadek
gospodarczy Rzymu pociągnął za sobą kryzys we wszystkich dziedzinach życia
społecznego, w tym prawa. Prawo klasyczne staje się niezrozumiałe, występują tendencje
do jego unifikacji i wulgaryzacji. Jedynym źródłem prawa były konstytucje cesarzy.
Upadek twórczej jurysprudencji i pozostałych czynników prawotwórczych spowodował
wzrost znaczenia i aktywności szkół prawniczych.
Granice tych okresów nie są ścisłe, bowiem prawo prywatne rozwijało się powoli i
stopniowo.

6. Charakterystyka prawa okresu archaicznego


Okres prawa archaicznego to czasy od legendarnej daty założenia Rzymu 753 r. p.n.e. do
połowy III w. p.n.e. W tym czasie prawo obywateli to przede wszystkim prawo zwyczajowe,
zwyczaje przodków mos maiorum, przekazywane z pokolenia na pokolenie. Prawo to
stopniowo zastępowane było ustawami i działalnością magistratur jurysdykcyjnych. Dzięki
Ustawie XII Tablic oraz interpretacji uczonych prawników zaczyna stopniowo wyłaniać się
to, co nazywamy systemem prawa.
Do źródeł prawa w okresie archaicznym zalicza się:
Zwyczaj - Podstawowe źródło prawa, przekazywane z pokolenia na pokolenie, niepisane
normy prawne. W ramach prawa zwyczajowego powstało wiele instytucji o podstawowym
-3-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

znaczeniu dla prawa prywatnego, takich jak: władza ojcowska, małżeństwo, władza męża ,
własność, dziedziczenie.
Leges regiae - Były to normy ogłaszane przez kolejnych władców a zebrane i spisane pod
koniec okresu królestwa. Ustawy te miały zawierać stare przepisy z zakresu prawa
sakralnego, ustroju państwa, prawa familijnego i karnego.
Ustawa XII Tablic - Pierwszy historycznie zbiór przepisów prawa zwyczajowego. Ustawa
powstała w wyniku walki plebejuszy o uzyskanie pełni praw politycznych. Plebejuszom
chodziło o spisanie i uściślenie prawa zwyczajowego, które dotychczas mogło być
interpretowane i stosowane przez patrycjuszy na niekorzyść plebsu.
Leges (leges rogatae i plebiscita) - Jednym z podstawowych sposobów rozwoju prawa w
okresie republiki były ustawy leges. Wg Gaiusa „Ustawą jest to, co lud nakazuje i ustanawia”
Ustawy dochodziły do skutku na zgromadzeniach ogółu pełnoprawnych obywateli rzymskich,
zwanych comitia. Projekty ustaw wstępnie dyskutowano na nieformalnych zebraniach,
następnie wniosek ustawodawczy przedstawiano na komicjach, na których następowało
głosowanie. Ustawy przyjęte w tym trybie nazywały się leges rogatae i obowiązywały
wszystkich obywateli.
W okresie republiki wydawane były także plebiscita, które podejmowane były na osobnych
zgromadzeniach plebejuszy. Z wnioskiem o ich uchwalenie występował trybun ludowy.
Początkowo obowiązywały one tylko plebejuszy, z czasem ich moc obowiązującą
rozszerzono na patrycjuszy.

7. Prawo zwyczajowe.
Zwyczaj - stosowany przez długi czas niezmieniony sposób postępowania w określonych
sytuacjach, zwany mos, albo mos maiorum (zwyczaj przodków).
Początkowy okres rozwoju prawa archaicznego przypada na czasy królewskie. Podstawowym
źródłem prawa były przekazywane z pokolenia na pokolenie niepisane normy prawne,
określane jako zwyczaj przodków (mos maiorum). W ramach prawa zwyczajowego powstało
wiele instytucji o podstawowym znaczeniu dla prawa prywatnego, takich jak: władza
ojcowska, małżeństwo, władza męża nad żoną, własność, dziedziczenie, zapisy. W
najdawniejszym rzymskim prawie zwyczajowym istotne znaczenie miały sankcje sakralne.
Ponadto władza świecka i sakralna zespolone były w rękach króla.
Prawo zwyczajowe zostało podniesione do roli obowiązujących przepisów prawnych Ustawą
XII Tablic. Po ogłoszeniu Ustawy XII Tablic formowały się co prawda dalsze zwyczaje
prawne, ale zanim zdołały okrzepnąć w postaci prawa zwyczajowego - były przejmowane
przez pretorów do ich edyktów.
Rzymianie, nawet w okresie największego rozwoju prawa stanowionego, odnosili się do
prawa zwyczajowego z wielkim szacunkiem i często się na nie powoływali. Tym bardziej
więc dziwi fakt, iż w katalogu źródeł prawa obowiązującego brak wzmianek o prawie
zwyczajowym. Dla prawnika okresu klasycznego bowiem prawo zwyczajowe nie było
zjawiskiem godnym uwagi.

-4-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

8. Ustawa XII Tablic (Lex duodecim tabularum) !!!


Ustawa XII Tablic to pierwszy historycznie zbiór przepisów prawa zwyczajowego. Powstała
w wyniku walki plebejuszy o uzyskanie pełni praw politycznych. Plebejuszom chodziło o
spisanie i uściślenie prawa zwyczajowego, które dotychczas mogło być interpretowane i
stosowane przez patrycjuszy na niekorzyść plebsu.
Nazwa pochodzi od tablic, na których spisano prawa zwyczajowe. Ustawę redagowały dwie
komisje. Pierwsza z nich, powołana w 451 r. p.n.e. na jeden rok, składała się z 10 mężów -
patrycjuszy. Efektem były przepisy ułożone na 10 tablicach, przyjęte następnie przez
zgromadzenie ludowe. W następnym roku powołano kolejną 10-osobową komisję która
zaprojektowała kolejne dwie tablice (tym razem do prac dopuszczono plebejuszy). Tablice
zostały wystawione na rynku rzymskim.
W treści ustawy było wiele przepisów dotyczących ochrony interesów drobnych rolników.
Trzon stanowiły przepisy prawa prywatnego, procesu i postępowania egzekucyjnego w
sprawach prywatnych. Przepisy proceduralne miały na celu ochronę dłużników przed
samowolą wierzycieli. Dużo miejsca zajmowały regulacje konfliktów wynikających z prawa
własności, sąsiedzkiego i granicznego. Skromnie reprezentowane były przepisy z zakresu
zobowiązań, zwłaszcza pochodzących z umów. Niektóre normy dotyczyły przestępstw.
Podział materiału prawnego w Ustawie XII Tablic:
Tablice I- III Proces cywilny
Tablice IV-V Prawo rodzinne, spadkowe
Tablice VI-VII Prawo majątkowe
Tablice VIII-IX Prawo karne
Tablica X Prawo sakralne
Tablice XI-XII Przepisy uzupełniające
Zbiór miał duże znaczenie dla rozwoju prawa. Jego sporządzenie oznaczało przejście od
prawa zwyczajowego nie spisanego (ius non scriptum) do stanowionego spisanego (ius
scriptum). Jeśli chodzi o poziom techniczny - to Ustawa była aktem niewielkim, a jej przepisy
zostały sformułowane w nieporadny sposób i w zasadzie prawie nie uporządkowane.

9. Charakterystyka prawa okresu przedklasycznego


W okresie przedklasycznym (II i I w. p.n.e.) głównym źródłem rozwoju prawa było prawo
pretorskie. Tworzyły je, poprzez wydawanie edyktów, urzędy wyposażone w jurysdykcję:
 pretorzy (miejski i dla peregrynów),
 namiestnicy prowincji,
 edylowie kurulni.
W tym samym okresie źródłem prawa były nadal: zwyczaj, ustawy ludowe i plebiscita.
Uchwały senatu (senatus consulta) nie stanowiły jeszcze odrębnego źródła obowiązującego
prawa – traktowano je jako zalecenia dla magistratur republikańskich.
Edykty magistratur - rozporządzenia wydawane przez wysokie magistratury republikańskie.
Dla rozwoju prawa największe znaczenie miały edykty pretorów miejskiego i peregrynów.
Urzędnicy ci ogłaszali programy działalności na okres swej rocznej kadencji edictum
perpetuum.
Chociaż pretorowie nie mieli władzy ustawodawczej to w sposób odważny i innowacyjny
tworzyli nowe, środki prawne, przede wszystkim powództwa (actiones) i zarzuty procesowe
(exceptiones). W ten sposów skutecznie przyczyniali się do rozwoju prawa procesowego i
pośrednio – materialnego.

-5-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Ustawy - W okresie później republiki działalność ustawodawczą prowadziły zgromadzenia


ludowe. Ustawy te odnosiły się głównie do spraw z zakresu prawa publicznego. Ustawy z
zakresu prawa prywatnego i procesu były stosunkowo nieliczne.
Charakterystyczną cechą tego okresu było wprowadzenie kilku znamiennych zasad:
 Lex retro non agit – ustawa nie mogła działać ze skutkiem wstecznym
 Lex posterior derogat legi priori – ustawa późniejsza mogła zawierać inne uregulowania
niż wcześniejsza. W takiej sytuacji stosowano ustawę późniejszą.
Jurysprudencja - Ważne źródło rozwoju prawa stanowiła jurysprudencja, która przeszła w
ręce świeckich jurystów, zwanych iuris consulti. Jurystów tego okresu nazywamy veteres
(dawnymi), a rekrutowali się oni przeważnie z nobilitas tj. warstwy rządzącej.
Swoje funkcje pełnili nieodpłatnie, ale poprzez swą działalność zyskiwali prestiż i uznanie, co
było bardzo przydatne dla kariery politycznej. Juryści prowadzili również działalność
dydaktyczną.
Kierunki działalności jurystów:
 respondere – udzielanie opinii i odpowiedzi na pytania prawne
 cavere – udzielanie praktycznej pomocy przy sporządzaniu aktów prawnych (np.
testamenty)
 agere – udzielanie porad przy sporządzaniu formuł procesowych w postępowaniu przed
sądem.
Wybitni juryści tego okresu: Quintus Mucius Scaevola, Aquilius Gallus, Servius Sulpicius
Rufus.

10. Ustawodawstwo zgromadzeń ludowych


W okresie republiki ustawy uchwalano na zgromadzeniach ludowych. Zwoływał je urzędnik,
zwykle konsul, on też przewodniczył zgromadzeniu. Procedura ustawodawcza była ściśle
określona:
Najpierw obwieszczano publicznie projekty ustaw. Następnie dla lepszego poznania projektu
ustawy odbywano zgromadzenia przygotowawcze - contiones (contio - zgromadzenie
ludowe). Jedni popierali ustawę - suasiones, a inni byli przeciwni - disuasiones.
W 24 dni po contio magistratura zwoływała zgromadzenie ludowe celem przegłosowania
projektowanej ustawy. W dniu głosowania odczytywano wniosek w formie zapytania
(rogatio). Początkowo głosowano ustnie i jawnie, od II w. p.n.e. głosowano tajnie, za pomocą
tabliczek. Każdy otrzymywał dwie z napisem UR (uti rogas - tak jak głosujesz) i A (antiquo -
po staremu, przeciw).
Uchwalona ustawa lex rogata, lex lata po jej ogłoszeniu miała moc obowiązującą dla
wszystkich obywateli, jednak dla swej ważności musiała uzyskać zatwierdzenie senatu -
auctoritas partum.
Plebejusze mogli podejmować na zebraniach ludowych plebiscita, czyli uchwały plebsu,
które obowiązywały tylko plebejuszy, chyba, że uzyskały zatwierdzenie senatu. Z czasem ten
wymóg zniesiono i uchwały powzięte na zebraniu plebejskim obowiązywały również
patrycjuszów.
Tekst ustaw składał się z trzech części:
 praescriptio - wstęp - zawierał nazwiska wnioskodawcy, datę i miejsce głosowania
 rogatio - właściwa treść ustawy,
 sanctio - część ustawy określająca skutki jej przekroczenia.
Ze względu na sankcje odróżniano:
-6-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 leges perfectae - ustawy doskonałe - których naruszenie powodowało nieważność


przedsiębranej czynności i karę,
 leges minus quam perfectae - ustawy mniej doskonałe - powodujące tylko karę,
 leges imperfectae - ustawy niedoskonałe - nie powodujące ani nieważności czynności
ani kary.
U schyłku republiki zgromadzenie ludowe zwoływano coraz rzadziej, a w I w. n.e. ich
działalność zanikła. Ustawy regulowały najczęściej konflikty o naturze społecznej,
ekonomicznej czy socjalnej.

11. Uchwały senatu – Senatus consulta


Gaius pisał: „Uchwałą senatu jest to, co senat nakazuje i ustanawia. Ma ona moc ustawy,
choć było to kwestionowane”
Senat istniał przez cały czas istnienia państwa rzymskiego. W tym czasie zmieniały się jednak
kompetencje i znaczenie senatu. Senatowi przewodniczył zwołujący senat: król, republikański
magistratus, cesarz. Otwierał posiedzenie i przedstawiał sprawę, która miała być
przedmiotem obrad, a potem kolejno pytał o zdanie poszczególnych senatorów. Senatorowie
wyrażali swój pogląd na sprawę, a następnie mogli wypowiadać się w innych kwestiach, nie
związanych ze sprawą.
Głosowano przez przechodzenie na jedną bądź drugą stronę. Na zakończenie posiedzenia
przewodniczący wraz z jednym z senatorów redagował na piśmie uchwałę senatu (senatus
consultum)
W okresie republiki, podobnie jak w okresie królewskim, uchwały senatu miały charakter
doradczy. Były to wskazówki dla pytającego urzędnika, które pomimo iż nie miały charakteru
wiążącego - zazwyczaj uwzględniano ze względu na powagę senatu.
W okresie tym senat dobierany był głównie spośród byłych dygnitarzy państwowych.
Pomimo iż senat nie posiadał uprawnień ustawodawczych to jednak pośrednio wpływał na
ustawodawstwo poprzez zatwierdzanie uchwał zgromadzeń ludowych i różne zalecenia
kierowane do urzędników.
Pod koniec republiki senatus consulta zaczęły być traktowane jako źródła prawa
obowiązującego.
Na początku pryncypatu, kiedy na senat przeszły funkcje ustawodawcze - senatus consulta
stały się obowiązującym prawem (zaliczono je do ius civile).
Pryncypat to czas jedynowładztwa. Cesarz wprowadzając do senatu ludzi sobie oddanych -
faktycznie sprawował pełną kontrolę nad działalnością senatu i od II w. n.e. najważniejszym
prawodawcą był właśnie cesarz. Wprawdzie senat po dawnemu podejmował uchwały, ale
wnioski w senacie bardzo często stawiał cesarz. Głosowanie było formalnością, a senat spadł
do roli miejsca w którym publikowano wiążące decyzje cesarzy.

12. Pretor i jego edykt (edicta) !!!


Edyktami (edictum) były rozporządzenia wydawane przez wysokie magistratury
republikańskie.
Od 367 r. p.n.e. wymiar sprawiedliwości państwo rzymskie powierzyło nowemu urzędowi
pretora. Początkowo pretor był jeden, ale w 242 r. p.n.e. powołano nowy urząd pretora
peregrynów, który miał za zadanie rozstrzyganie sporów pomiędzy obywatelami rzymskimi
a peregrynami lub pomiędzy samymi peregrynami. Od tego czasu funkcjonował: pretor

-7-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

miejski – praetor urbanus oraz pretor peregrynów – praetor peregrinus. Pretor powoływany
był na okres krótkiej, jednorocznej kadencji.
Ius edicendi – było to prawo ogłaszania solennej zapowiedzi, w jaki sposób magistratura
będzie korzystała z powierzonej władzy. Takie zapowiedzi przybierały formę edyktów.
Edykty, początkowo ustne, przyjęły postać pisemną, ogłaszaną na białej tablicy, ustawianej w
miejscu publicznym, obok trybunału, na którym pretor zasiadał przy sprawowaniu swoich
czynności sądowych.
Edykt nie był zbiorem przepisów prawa materialnego. Na jego treść składały się przede
wszystkim praktyczne zapowiedzi co do zakresu ochrony praw prywatnych w procesie i poza
procesem – w szczególności zapowiedzi środków ochrony procesowej takich jak actiones,
czy exceptiones, jak i ochrony pozaprocesowej, jak missiones czy restitutiones.
W treści tych zapowiedzi pretor przejawiał w stosunku do prawa stanowisko dość swobodne:
niekiedy zapowiadał ochronę prawną nie przewidzianą w prawie obowiązującym, innym
razem odmawiał udzielenia ochrony przewidzianej w prawie obowiązującym.
Edykt obowiązywał tylko w okresie kadencji pretora, który go ogłosił. Następca w urzędzie
nie był krępowany treścią edyktu poprzednika, jednak praktyka była taka, że wydając swój
edykt przejmował z edyktu poprzednika te postanowienia, które okazywały się aktualne i
przydatne, a pozostałe usuwał. W ten sposób powstawał pewien „trzon” przepisów
przenoszonych z edyktu do edyktu (edictum translaticum), do którego dodawano jedynie
własne zapowiedzi (edicta nova).

13. Jurysprudencja okresu przedklasycznego


W II połowie w. n.e. uczeni juryści bezpośrednio i za aprobatą cesarza, uczestniczyli w
tworzeniu prawa obowiązującego. W twórczy sposób interpretowali dawne prawo
zwyczajowe i dawne ustawy, byli doradcami magistratur jurysdykcyjnych, wpływali na
poziom orzecznictwa sądów. Pod ich wpływem prawo rzymskie stało się „prawem
uczonym”, bogatym w treść, ścisłym terminologicznie.
Przez długi czas znajomość sztuki prawa opierała się o znajomość kalendarza sądowego (dies
fasti), czyli dni w których można było skutecznie dokonywać czynności prawnych. Dostęp do
tej wiedzy posiadali wyłącznie kapłani tzw. pontyficy, wywodzący się początkowo spośród
samych patrycjuszy.
Około 300 r. p.n.e. nastąpiło ujawnienie kalendarza sądowego, a nieco później plebejski
pontifex maximus Tiberius rozpoczął publiczne nauczanie prawa, co zapoczątkowało proces
laicyzacji prawa.
Nauką prawa zaczęli się zajmować świeccy prawnicy, którzy rekrutowali się głównie z
wysokich warstw społecznych. Swoje funkcje pełnili często nieodpłatnie, ale poprzez
działalność prawniczą zyskiwali wysoki prestiż i dużą popularność.
Do podstawowych rodzajów działalności jurystów tego okresu należało:
 respondere – udzielanie, w wypadku wątpliwości, opinii i odpowiedzi na pytania prawne
 cavere – udzielanie praktycznej pomocy przy sporządzaniu aktów prawnych (np.
umowy)
 agere – udzielanie porad (stronom, adwokatom) przy sporządzaniu formuł procesowych.
Juryści prowadzili również działalność dydaktyczną, która miała charakter prywatny i
polegała na tym, że wokół jurystów gromadzili się chętni uczniowie, którzy przysłuchiwali
się opiniom mistrza.
Do najwybitniejszych jurystów tego okresu należeli: Quintus Mucius Scaevola i Servius
Sulpicius Rufus

-8-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

14. Charakterystyka prawa okresu klasycznego


Początek okresu klasycznego zbiegł się z wprowadzeniem przez Augusta nowej formy
państwa, zwanej pryncypatem. Charakterystyczną cechą dla początków pryncypatu była
wielość czynników prawotwórczych, która przejawiała się poprzez: aprobatę prawa
zwyczajowego, działalność prawotwórczą zgromadzeń ludowych, senatu, cesarzy, magistratur
i jurysprudencji.
W miarę umacniania się cesarstwa obserwuje się wyraźną tendencję do redukcji wielości
czynników prawotwórczych. Pod koniec I w. zgromadzenia ludowe zaprzestały działalności,
zanikły ustawy. W początkowym okresie uprawnienia ustawodawcze przejął senat, wydając
senatus consulta, w miarę jednak wzrostu pozycji princepsa ta forma stanowienia prawa
zanikła. W II w. zakończyła się także prawotwórcza działalność magistratur (ich kresem było
skodyfikowanie edyktu pretorskiego). Cesarze po kolei więc eliminują od udziału w
tworzeniu prawa: zgromadzenia ludowe, magistraturę, senat i wreszcie – jurysprudencję. Pod
koniec pryncypatu jedynym czynnikiem prawotwórczym był cesarz, a miejsce
dotychczasowych źródeł prawa zajęły konstytucje wydawane przez cesarzy. Zanim to jednak
nastąpiło, działalność jurysprudencji rzymskiej osiągnęła apogeum swojego rozwoju.
Inną charakterystyczną cechą tego okresu było bardzo duże skomplikowanie systemu
prawnego. Redukcja czynników prawotwórczych nie oznaczała radykalnego uproszczenia
obowiązującego systemu prawnego. W prawie klasycznym – stare konstrukcje prawne
koegzystowały z zupełnie nowymi i nowoczesnymi. W tym labiryncie prawnym z pełną
swobodą poruszali się jedynie uczeni prawnicy – co sprzyjało rozwojowi jurysprudencji
klasycznej, która znakomicie radziła sobie z historycznym nawarstwieniem obowiązującego
prawa: ius Quiritium – ius-civile, ius praetorium – ius honorarium, ius peregrinorum i ius
gentium.

15. Jurysprudencja okresu klasycznego


Zaprowadzony przez Augusta nowy ustrój państwa okazał się bardzo korzystny dla rozwoju
nauki prawa. Jurysprudencja szczyty swojej świetności osiągnęła w okresie od Augusta do
poł. III w. n.e.
Z tego okresu pochodzi ius publice respondendi – przywilej nadawany niektórym jurystom do
udzielania opinii prawnych pod autorytetem cesarza. Przywilej ten doprowadził do powstania
nowej kategorii jurystów o autorytecie uznanym przez cesarza, którzy w istotny sposób
wpływali na orzecznictwo - zgodna ich opinia była wiążąca dla sądu.
Działalność jurystów nakierowana była na cele praktyczne. Ich podstawowym zadaniem było
znalezienie przepisów prawa dla konkretnych przypadków, co dokonywało się poprzez
udzielanie porad prawnych zarówno osobom prywatnym, magistraturom oraz sędziom.
Inną formą aktywności jurystów była ich działalność pisarska, która odznaczała się bardzo
wysokim poziomem i różnorodnością. Do najbardziej rozpowszechnionych form należały:
 digesta – obszerne dzieła, obejmujące systematyczne i całościowe opracowanie
rozstrzygnięć prawnych danego autora, zawierające zarówno ius civile jak i ius
honorarium.
 komentarze do poszczególnych ustaw, edyktów magistratur oraz dzieł dawniejszych
prawników
 podręczniki do nauczania prawa
 opracowania monograficzne poszczególnych instytucji prawnych, np. o fideikomisach,
o testamentach, o opiekach.

-9-
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Juryści okresu klasycznego, podobnie jak w poprzednich okresach prowadzili działalność


dydaktyczną i naukową. Nauczanie miało charakter prywatny i opierało się na osobistym
kontakcie ze słuchaczami. W I i II w. zostały utworzone dwie słynne szkoły: Sabinianów i
Prokulianów.
Wybitni prawnicy tego okresu to Labo, Sabinus, Celsus.
W dorobku tego okresu widać mistrzostwo w opanowaniu techniki prawniczej, ścisłość
sformułowań, jasność konstrukcji, drobiazgową obróbkę szczegółów, przy jednocz.
oszczędności środków wyrazu.

16. Konstytucje cesarskie !!!


W okresie pryncypatu cesarze prowadzili działalność ustawodawczą poprzez wydawanie
konstytucji (constitutiones principis), którym od połowy II w. przyznano moc równą
ustawie. Konstytucje obejmowały wszystkie dziedziny życia publicznego i prywatnego,
zwłaszcza zagadnienia z zakresu prawa państwowego, administracyjnego oraz karnego. W
sprawach prywatnych ograniczały się najczęściej do indywidualnych i doraźnych
rozstrzygnięć konkretnych przypadków. Sam cesarz nie był związany ustawami. Istniały
cztery rodzaje rozporządzeń cesarskich:
 Decreta (dekrety) – orzeczenia sądowe wydawane w sprawach cywilnych i karnych, które
trafiały przed sąd cesarski w pierwszej instancji lub w trybie apelacji. Dotyczyły
konkretnych przypadków, ale z racji autorytetu cesarza nabierały charakteru rozstrzygnięć
ogólnie obowiązujących, na których opierali się sędziowie prowadzący podobne sprawy.
 Edicta (edykty) – cesarzowi jako najwyższemu władcy przysługiwało ius edicendi. Przy
objęciu stanowiska, a w razie potrzeby w każdej chwili, ogłaszali w postaci edyktów
normy obowiązujące na obszarze całego państwa, bądź na określonym terytorium. Za
najdonioślejszy uznaje się edykt cesarza Karakali w sprawie nadania powszechnego
obywatelstwa mieszkańcom państwa.
 Rescripta (reskrypty) – odpowiedzi cesarzy na pytania urzędników, sędziów, zwykłych
obywateli na pytania z dziedziny prawa publicznego i prywatnego. Rozstrzyganie tą drogą
doprowadziło z czasem do wytworzenia się tzw. procesu reskryptowego.
 Mandata (mandaty) – pisemne instrukcje cesarzy dla urzędników, zwłaszcza
namiestników prowincji. Dotyczyły głównie spraw administracyjnych, szczególnie dot.
wykonywania prawa. Niekiedy kształtowały sytuację prywatno-prawną obywateli (np.
zakaz małżeństw żołnierzy).

17. Prawo rzymskie okresu poklasycznego


Za dominatu władza ustawodawcza niepodzielnie należała do cesarza, który wykonywał ją
poprzez wydawanie konstytucji zwanych leges generales. Były one stosunkowo liczne.
Celem łatwiejszego dostępu do nich, począwszy od końca III w. tworzono zbiory tych ustaw,
zwane kodeksami.
W okresie dominatu nastąpił upadek nauki prawa. Na potrzeby praktyki zostały
sporządzone zbiory prywatne, zawierające ustawy cesarskie oraz fragmenty prac jurystów
okresu klasycznego.
Juryści okresu dominatu, zazwyczaj anonimowi i niesamodzielni, pracowali w warunkach
daleko mniej sprzyjających niż poprzednicy. Nie tworzyli już nowych dzieł, lecz nastawieni
byli na przetwarzanie i dostosowywanie dzieł prawników klasycznych do współczesnych
potrzeb społecznych i gospodarczych. W ten sposób powstawało prawo zwane wulgarnym,
znacznie uboższe w treści mniej doskonałe co do formy niż prawo klasyczne. Cesarze
- 10 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

zaprzestali nadawania ius respondendi i sami przejęli funkcje wyjaśniania wątpliwości natury
prawnej.
O okresie dominatu sposób kształcenia prawników zmienił się radykalnie. Funkcję
kształcenia prawników przejęło na siebie państwo, tworząc i utrzymując regularne uczelnie
prawnicze ze stałą obsadą profesorską i ustalonymi programami nauczania.
Jako odrębny podokres prawa poklasycznego można wyróżnić okres prawa justyniańskiego,
w którym powstała kodyfikacja dokonana na polecenie cesarza Justyniana.
Drugim kompleksem materiału prawnego, obok nowego ustawodawstwa cesarskiego (leges),
było prawo dawne (ius). Pod względem objętości ius było bardziej obfite niż leges, przy tym
jego charakter był bardziej skomplikowany. Leges natomiast było prawem obowiązującym.

18. Ustawodawstwo cesarskie i jego opracowania (codices) !!!


W okresie dominatu jedynym źródłem „nowego prawa” (ius novum) było ustawodawstwo
cesarskie. Z dawnych odmian konstytucji cesarskich zanikają mandata, mniejszą rolę
odgrywają decreta, liczne rescripta towarzyszą zanikowi działalności opiniodawczej jurystów
i rozwojowi procesu reskryptowego. Najistotniejszą rolę odgrywają dicta.
Normalnym sposobem publikacji było rozesłanie do wiadomości urzędnikom, którzy tekst
wywieszali do wiadomości ogółu w swojej siedzibie. W praktyce istniały poważne luki w
znajomości obowiązujących przepisów prawa i w ich stosowaniu. Tym brakom miały
zaradzić trzy kolejne zbiory leges:
 Codex Gregorianum – uporządkowany prywatny zbiór konstytucji cesarskich z okresu od
cesarza Hadriana do 291 r. Zestawienia tego dokonał nieznany Gregorius,
najprawdopodobniej urzędnik, który miał dostęp do cesarskiego archiwum.
 Codex Hermogenianus – było to uzupełnienie poprzedniego kodeksu dokonane w obrębie
panowania Dioklecjana. Zbiór opracował Hermogenianus, również urzędnik cesarski,
posiadający dostęp do archiwum.
 Codex Theodosianus – pierwszy oficjalny zbiór ustaw cesarskich. Prace kodyfikacyjne
zostały podjęte przez cesarza Teodozjusza II, który w tym celu powołał specjalną 16-
osobową komisję, składającą się z wysokich urzędników. Objął tylko konstytucje
cesarskie (leges), począwszy od wydanych za Konstantyna Wielkiego. Komisja otrzymała
od cesarza upoważnienie do dokonywania przeróbek w konstytucjach tak, aby pozostało
tylko to co było jeszcze przydatne.
Kodeks teodozjański jest przede wszystkim zbiorem prawa publicznego. Z szesnastu ksiąg
prawu prywatnemu poświęcono tylko cztery, dlatego też po jego ogłoszeniu
obowiązywały kodeksy: gregoriański i hermogeniański. Konstytucje wydane od 312 r.
obowiązywały nadal tylko wtedy, jeśli zostały włączone do kodeksu i tylko w wersji w
nim ustalonej.

- 11 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

19. Kodyfikacja Justyniana !!!


Politycznym celem Justyniana było odbudowanie dawnego Imperium Romanum, a jednym z
środków do tego celu – uporządkowanie systemu prawnego.
Na kodyfikację Justyniana składają się:
 Instytucje – wstępny podręcznik do nauki prawa, o mocy ustawy, zaadresowany do
młodzieży „żądnej wiedzy prawniczej”. Ułożone zostały przez komisję składającą się z
Tryboniana oraz dwóch profesorów. Materiał zebrano głównie z Instytucji i innych dzieł
Gaiusa. Zawierają wykład prawa obowiązującego. Krótki wstęp dotyczy ogólnych pojęć i
źródeł prawa, dalsza część - prawa cywilnego i procesu cywilnego. Ostatni tytuł odnosi
się do prawa karnego. Układ oparty na systematyce personae-res-actiones.
 Digesta – urzędowy, podniesiony do rangi ustawy zbiór fragmentów pism jurystów,
głównie okresu klasycznego. Połowę materiału, głównie dotyczącego prawa prywatnego,
stanowiły fragmenty pism Ulpiana i Paulusa. Komisja, której przewodniczył Trybonian,
otrzymała od cesarza wskazówki i daleko idące pełnomocnictwa.
 Kodeks – zbiór konstytucji cesarskich. Miał dwie edycje: pierwsza z nich – to ogłoszony
w 529 r. Codex. Dzieło to nie odpowiadało nowemu stanowi prawnemu, więc zostało
uchylone. W 533 r. Justynian powołał nową komisję z Trybonianem na czele. Nowy
Codex Iustinianus ogłoszono w 534 r. Zawierał w większym stopniu „prawo nowe”, jego
treść odzwierciedlała aktualne potrzeby państwa. Istniała przewaga prawa prywatnego, ale
było również prawo karne, administracyjne, prawo ustrojowe, finansowe, kościelne.
Nowele – ustawy Justyniana, które wydano po zakończeniu kodyfikacji. Nowele dotyczyły
przede wszystkim prawa publicznego (administracyjnego i kościelnego). W zakresie prawa
prywatnego dotyczyły głównie prawa rodzinnego i spadkowego.
Corpus Iuris Civilis – Justynian traktował Instytucje, Digesta i Kodeks jak jedną całość –
wszystkie miału obowiązywać na równi. W średniowieczu całość tą zaczęto nazywać Corpus
Iuris Civilis.

- 12 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

II. RZYMSKI PROCES CYWILNY !!!

1. Pojęcie procesu cywilnego


Prawo materialne – dział prawa określający prawa podmiotowe jednostki w zakresie
stosunków majątkowych i osobistych
Prawo procesowe – dział prawa mający na celu ochronę lub realizację praw podmiotowych.
Prawo rzymskie nie znało rozróżnienia na prawo materialne i prawo procesowe. Rzymska
jurysprudencja traktowała prawo materialne i prawo procesowe jako jedną całość. Wyjątkiem
byli Gaius i Justynian. Gaius prawo procesowe wyłożył w osobnej księdze, chociaż na jego
oznaczenie użył terminu: prawo, które dotyczy powództw. To samo uczynił Justynian.
Pomimo braku pojęciowego procesowa i pozaprocesowa ochrona uprawnień prywatnych była
w Rzymie zjawiskiem niezwykle ważnym.
Proces cywilny stanowił postępowanie sądowe, którego celem było ustalenie i
urzeczywistnienie spornych praw podmiotowych. Ochrona praw podmiotowych była także
realizowana poza postępowaniem sądowym. Stąd proces w szerszym znaczeniu obejmował
także czynności postępowania niespornego.
W okresie rozwoju i wzrostu systemu prawnego w Rzymie nie było generalnej ochrony
procesowej istniejących uprawnień, ale ochrona była zindywidualizowana i pozostawiona w
dużej mierze do uznania pretorów. Pretorzy mogli tej ochrony udzielać w sytuacji, gdy
obowiązujące prawo jej nie przewidywało, mogli też odmówić udzielenia ochrony w sytuacji,
gdy istniała formalna podstawa dla tej ochrony, ale w mniemaniu pretora zgłoszone
roszczenie na tę ochronę nie zasługiwało. Ich edykty były zapowiedziami rozszerzenia lub
zawężenia ochrony procesowej.
W tym stanie rzeczy obywatela rzymskiego interesowało, czy w swojej konkretnej sprawie
uzyska u pretora ochronę i o jaki środek ochrony może się ubiegać. Z takim też pytaniem szło
się po poradę do uczonego jurysty.
Sposób rozumowania był tu następujący: otrzymam ochronę procesową – więc mam
uprawnienie.

2. Rozwój historyczny procesu rzymskiego


Początkowo jedynym sposobem dochodzenia praw prywatnych była pomoc własna. W miarę
wzmacniania władzy państwowej wprowadzano w to miejsce pomoc państwową. Funkcję tę
przejęły sądy, a postępowanie prywatne występowało w dwóch odmianach:
1. Postępowanie zwyczajne (iudicum privatum) przeszło przez dwa etapy rozwoju:
 postępowanie legisakcyjne (legis actio) – znane już w Ustawie XII Tablic, do początku
II w. p.n.e. było jedynym rodzajem procesu cywilnego. Bardzo formalistyczny.
 postępowanie formułkowe (per formulas) – funkcjonowało obok procesu
legisakcyjnego do początku pryncypatu. Po zniesieniu procesu legisakcyjnego stało się
jedyną formą postępowania. Stosowany był tam, gdzie proces legisakcyjny nie był
dopuszczalny, zwłaszcza w sporach pomiędzy Rzymianami a cudzoziemcami.
Znamienną cechą postępowania cywilnego był jego podział na dwie fazy:
 przygotowawczą (in iure) – odbywała się przed przedstawicielami władzy państwowej,
 rozstrzygającą (apud iudicem) – toczyła się w późniejszym czasie i na innym miejscu
przed sędzią prywatnym lub przed kolegium sędziowskim.

- 13 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Istota dwufazowości postępowania - władca nie mógł zająć się rozstrzygnięciem każdej
sprawy – zapoznawał się ogólnie z istotą sporu, eliminował spory pozorne i dopiero poważne
kierował do dalszego postępowania. Podział postępowania był kompromisem pomiędzy
autorytetem państwa a udziałem czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości.
2. Postępowanie nadzwyczajne (cognito extra ordinem) pojawiło się w u schyłku
pryncypatu, a w II połowie III w. wyparło stopniowo postępowanie zwyczajne. W okresie
dominatu postępowanie kognicyjne stało się jedynym sposobem cywilnego postępowania
sądowego. Z czasem proces kognicyjny stał się zwyczajnym środkiem postępowania. Było to
postępowanie jednolite.

3. Pomoc własna i jej ograniczenia


W okresie przedpaństwowym główną formą dochodzenia roszczeń prywatnych była pomoc
własna, realizowana siłami zainteresowanej osoby. Państwo rzymskie niektóre z przejawów
pomocy własnej tolerowało lub legalizowało, inne zaś stanowczo zwalczało.
Pomoc własna realizowana była w postaci:
 obronnej (defensywnej) – zmierzającej do utrzymania istniejącego stanu rzeczy –
obrona konieczna. Jej dopuszczalność została poświadczona m.in. przez Paulusa, który
stwierdził iż „Wszystkie ustawy i wszystkie prawa pozwalają bronić się przed siłą przy
pomocy siły.”
Wolno ją było stosować tylko dla ochrony a nie dla zemsty, ponadto siła, przed którą
wolno się broni, powinna być poważna, bezpośrednia i bezprawna.
 zaczepnej (ofensywnej) – zmierzającej do zmiany istniejącego stanu rzeczy. Ta forma
pomocy własnej, zwana samopomocą, była groźnym zjawiskiem społecznym.
U schyłku republiki stosowanie samopomocy stało się problemem państwowym dużej
wagi. Świadczy o tym wydanie ustaw w sprawie przemocy w życiu publicznym i
prywatnym. Ustawy te operowały surowymi sankcjami karnymi takimi jak przepadek
mienia, infamia. Głośny „dekret boskiego Marka” groził wierzycielom, którzy
dochodzili by należności drogą inną niż sądową – utratą tych należności.
W Digestach Justyniana została podniesiona do rangi ogólnej zasady prawnej
wypowiedź Paulusa, iż ochrona prawa należy do władzy, a nie od poszczególnych osób,
bo przez prywatne działanie powstaje tylko okazja do większego zamieszania.
Uczestnicy sporu, którzy nie chcieli uciekać się do pomocy własnej nie musieli koniecznie
domagać się pomocy państwowej. W Rzymie dopuszczalne było powołanie w drodze
nieformalnego porozumienia (kompromisu), prywatnej osoby, która podejmowała się
rozstrzygnięcia sporu w charakterze arbitra. Kompromis umożliwiał szybkie i łagodne
rozwiązanie sporu ludziom dobrej woli ale też uchylanie się od rozgłosu i kontroli społecznej
w normalnym procesie.

4. Charakterystyka procesu legisakcyjnego


Proces legisakcyjny – chronologicznie pierwszy rodzaj procesu cywilnego. Nazwa legis
actiones pochodzi od słów lex i actio (związany z ustawami). Postępowanie mogło być
wszczęte tylko na podstawie ustaw. W procesie mogli brać udział tylko obywatele rzyscy.
Proces ten składał się z dwóch faz:
 przygotowawcza (in iure) – odbywała się przed przedstawicielami władzy państwowej,
 rozstrzygająca (apud iudicem) – toczyła się w późniejszym czasie i na innym miejscu
przed sędzią prywatnym lub przed kolegium sędziowskim.

- 14 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Postępowanie charakteryzowało się ścisłym formalizmem. Opierało się o wygłaszane


formułki. Istotne było zastosowanie określonych słów, symbolicznych gestów, czynności.
Najmniejsze uchybienie powodowało nieważność dokonywanego aktu. Jeśli strona dopuściła
się najdrobniejszej pomyłki w wygłaszanej formule słownej – przegrywała proces, a już
wtedy funkcjonowała zasada, że nie wolno się procesować dwa razy o to samo. Żądanie
podowa mniej lub więcej niż wynosiła rzeczywista wartość roszczenia skutkowało
oddaleniem powoda.
Powód musiał opierać swoje roszczenie na formule skargi, tzw. legis actio. Proces
legisakcyjny toczył się wg pięciu sposobów postępowania. Trzy z nich należały do
postępowania rozpoznawczego. Miały na celu doprowadzenie do postępowania apud
iudicem i rozstrzygnięcia sporu przez sędziego:
 legis actio sacramento – postępowanie z ustanowieniem zakładu pieniężnego. legis actio
per iudicis arbitrive postulationem – postępowanie poprzez żądanie wyznaczenia arbitra
lub sędziego
 legis actio per conditionem – postępowanie przez zapowiedzenie terminu nowej rozprawy
Pozostałe dwa sposoby stanowiły rodzaje postępowania egzekucyjnego:
 legis actio per manus iniectionem – postępowanie przez położenie ręki
 legis actio per pignoris capionem – postępowanie przez zabranie zastawu.
Usunięcie procesu legisakcyjnego następowało ostrożnie. W 17 r.n.e. ustawy julijskie
wprowadziły proces formułkowy.

5. Rodzaje legis actiones


Postępowanie rozpoznawcze
Legis actio sacramento – Sacramentum to rodzaj zakładu procesowego. Pierwotnie strony
wpłacały sacramentum do skarbca świątyni. Strona, która przegrała – traciła sacramentum.
Wg Gaiusa sacramentum to suma, którą strony składały, a w razie przegranej – traciły na
rzecz państwa. Jeśli strona nie miała sacramentum – traciła ochronę prawną.
 legis actio sacramento in rem – forma dochodzenia praw do władztwa nad rzeczami, a
zwłaszcza prawa własności. Strony dotykały przedmiot sporu laską, wypowiadały
określoną formułę i dochodziło do ustanowienia sporu.
 legis actio sacramento in personam – forma pozwalająca dochodzić roszczeń o
charakterze osobistym, np. od niesolidnych dłużników. Celem postępowania było
rozstrzygnięcie, czy pozwany ponosił odpowiedzialność i czy był dłużnikiem.
Legis actio per iudicis arbitrive postulationem – sposób dochodzenia roszczeń określonych
ustawami, stosowany również w sprawach działowych. Powód stwierdzał przed pretorem iż
pozwany jest mu dłużny pewną sumę pieniężną lub rzecz.
Legis actio per condictionem – umożliwiał dochodzenie roszczeń opiewających na ściśle
oznaczoną sumę pieniężną lub ściśle oznaczoną rzecz. Powód twierdził przed pretorem, że
pozwany jest mu winien określoną: sumę pieniędzy lub rzecz.
Postępowanie egzekucyjne
Legis actio per manus iniectionem – jeśli zasądzony nie wykonał wyroku dobrowolnie w
ciągu 30 dni, powód mógł przeprowadzić egzekucję osobistą. Doprowadzał zasądzonego
przed pretora, kładł na nim rękę i wypowiadał przepisaną formułę przez co uzyskiwał nad nim
pełną władzę. Mógł pozwanego więzić w swoim domu przez 60 dni, po tym czasie sprzedać
w niewolę, nawet zabić. Z czasem wprowadzono praktykę odpracowania długów.

- 15 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Legis actio per pignoris capionem – pozasądowe zajęcie rzeczy dla zabezpieczenia roszczeń
wierzyciela i zmuszenia dłużnika do świadczenia należności. Forma ta możliwa była w
nielicznych przypadkach z zakresu prawa publicznego i sakralnego (np. o zapłatę żołdu).

6. Przebieg postępowania w procesie legisakcyjnym


Proces legisakcyjny toczył się w dwóch fazach. Pierwszą fazę postępowania wszczynał
powód poprzez wezwanie pozwanego przed magistraturę
 in ius vocatio. Wezwanie miało charakter ustny i prywatny. Jeśli pozwany nie chciał się
stawić dobrowolnie, powód mógł, zgodnie z Ustawą XII Tablic, doprowadzić go siłą.
 vadimonium – na podstawie porozumienia z powodem, iż określonego dnia pozwany
pojawi się przed magistraturą, mógł pozwany dać poręczyciela (vindex).
Stwierdzenie sporu następowało wówczas, gdy strony zgadzały się na zastosowanie formuły
przepisanej prawem. Najpierw więc sprawdzano, czy dla spornego roszczenia może być
udzielona legis actio. Gdy okazywało się, że nie – następowało oddalenie powoda.
Gdy pozwany uznał roszczenie powoda zachodziła tzw. confessio in iure – uważano go za
zasądzonego. Gdyby pozwany unikał wdania się w spór – stawał się indefendus, i wówczas
wdrażano przeciw niemu egzekucję.
Tylko wówczas, gdy pozwany zaprzeczał pretencjom powoda następowało stwierdzenie
sporu. W takim przypadku strony procesowe wypowiadały uroczyste formuły procesowe i
wykonywały przepisane prawem gesty, stosownie do wymogów poszczególnych sposobów
postępowania.
Ta pierwsza faza kończyła się stwierdzeniem sporu – litis contestatio, dokonywanym w
drodze oświadczenia stron Postępowanie w drugiej fazie (apud iudicem) rozpoczynało się po
upływie określonego terminu przed sędzią wybranym przez strony przy udziale magistratury
w pierwszej fazie postępowania.
Sędzia po relacji świadków o tym, co miało miejsce in iure, przeprowadzał nieformalne
postępowanie dowodowe i wydawał ustny wyrok (sententia), od którego nie było odwołania.
W razie niestawienia się jednej ze stron sędzia wydawał wyrok po południu na korzyść strony
obecnej.
Wyrok otwierał zwycięskiemu powodowi możliwość przeprowadzenia postępowania przy
zastosowaniu legis actio per manus iniectionem.

7. Charakterystyka procesu formułkowego


Proces formułkowy był normalną formą ochrony praw prywatnych w okresie od ostatniego
stulecia republiki i przez cały czas pryncypatu. Był procesem dwustopniowym, dostępnym
również dla nieobywateli, daleko mniej formalistycznym od procesu legisakcyjnego. Nazwa
procesu pochodzi od sformułowania „procesować się za pomocą formułek”.
Proces formułkowy przejął od postępowania legisakcyjnego podział na fazy in iure oraz apud
iudicem. W postępowaniu in iure mogły przedstawiać swoje racje w sposób nieformalny.
Postępowanie w drugiej fazie toczyło się przed sędzią prywatnym i mogło mieć charakter
postępowania ustawowego albo opartego na władzy urzędnika republikańskiego.
Podobnie jak w procesie legisakcyjnym – i tu konieczna była ich równoczesna obecność – bez
tego postępowanie przed pretorem nie mogło się rozpocząć.
Rola pretora była bez porównania ważniejsza niż w procesie poprzednim. Miał on możliwość
wpływu na redakcję pisemnej formułki. Ustalając jej treść mógł skutecznie udzielać ochrony

- 16 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

prawnej pewnym roszczeniom w takim zakresie, jaki odpowiadał ówczesnemu poczuciu


sprawiedliwości i słuszności. Formułka redagowana przez pretora na piśmie była następnie
wręczana stronom. Przez wręczenie formułki dochodziło do nawiązania sporu (litis
contestatio).
W procesie formułkowym wprowadzona została przez pretora innowacja w postaci editio
actionis – czyli obowiązku uprzedzenia kandydata na pozwanego o zamiarze wytoczenia mu
procesu.
Korzystną cechą procesu formułkowego było porzucenie formalistyki słownej i
obrzędowej, co znacznie zmniejszało niebezpieczeństwo pomyłek formalnych. Innym
udogodnieniem dla stron było umożliwienie ustanowienia zastępstwa procesowego. Ponadto
proces ten przyniósł rozszerzenie możliwości ochrony praw prywatnych. Był dostępny dla
nieobywateli, zapewniał ochronę procesową właściwie w każdej sytuacji życiowej,
zasługującej na to według uznania magistratury.

8. Budowa formułki pretorskiej


Formułka procesowa tworzona przez pretora pod koniec pierwszej fazy procesu cywilnego,
zawierała wszystkie informacje, niezbędne do dalszego prowadzenia procesu. Na jej
podstawie sędzia mógł albo zasądzić pozwanego, albo go uwolnić. Na formułce oparte było
każde powództwo. Formułka mogła składać się z kilku części:
Części zwyczajne wystarczały do ujęcia prostych i typowych sytuacji procesowych.
Nominatio – wyznaczenie sędziego, które pretor umieszczał na początku formułki.
Intentio – żądanie powoda, które obejmowało przedmiot żądania oraz podstawę skargi.
Intentio mogła być oznaczona (intentio certa) albo nieoznaczona (intentio incerta).
Condemnatio – część formułki, w której sędzia otrzymywał władzę zasądzenia lub
uwolnienia pozwanego. W formułce procesowej rozróżniano condemnatio certa (podawała
określoną sumę pieniężną) i condemnatio incerta (kwotę ustalał sąd).
Demonstratio – część formułki zawierająca zwięzły opis stanu faktycznego, na którym
opierało się żądanie powoda. Część tę umieszczano przed intentio.
Adjudicatio – część formułki, która pozwalała sędziemu przysądzić rzecz jednej ze stron.
Występowała przy skargach działowych do których należały skargi o: zniesienie
współwłasności, podział majątku spadkowego, ustalenie granic pomiędzy nieruchomościami.
Części nadzwyczajne - dodatkowe klauzule, mające zapewnić stronom skuteczniejszą
ochronę procesową. Dodatkowa klauzula zawarta w formułce zwała się: praescriptio pro
actor (w interesie powoda) lub praescriptio pro reo (w interesie pozwanego).
Exceptio- część formułki umieszczana w interesie pozwanego, zawierająca zarzut procesowy.
Pozwany powoływał się w niej na nową okoliczność, która stanowiła „wyjątek” od nakazu
zasądzenia zawartego w condemnatio i paraliżowała twierdzenie zawarte w intentio.
Replicatio – klauzula, za pomocą której powód odpiera zarzut procesowy zawarty w exceptio.

9. Pojęcie i rodzaje powództw – actiones


Termin actio stosowano w znaczeniu formalnym (czynność procesowa) oraz materialnym
(prawo skargi powoda). Wg Gaiusa actio to prawo sądowego dochodzenia tego, co się komu
należy. Każde uprawnienie było chronione odrębnym powództwem. Do najważniejszych
należą:

- 17 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Actiones in rem – actiones in personam – Actiones in rem służyły do ochrony


bezwzględnego władztwa nad rzeczami i kierowały się przeciw przeciw komukolwiek, kto
naruszył uprawnienia powoda. Actiones in personam miały charakter względny,
sankcjonowały osobiste uprawnienia wierzycieli przeciw dłużnikom.
Actiones perpetuae – actiones temporales – powództwa dawnego prawa cywilnego miały
charakter „wieczysty” (perpetuae), podczas gdy późniejsze tworzono z reguły jako
„czasowe”, czyli skuteczne tylko do określonego z góry terminu.
Actiones civiles – actiones honorariae – actiones civiles nawiązywały do ius civile, przede
wszystkim do Ustawy XII Tablic, innych ustaw, prawa zwyczajowego. Actiones honorariae
opierały się na prawie pretorskim. Można wśród nich wyróżnić:
 actiones utiles – skarga „analogiczna”, odnoszona do sytuacji, które dotychczas nie
korzystały z ochrony, jej celem było rozszerzenie granic ochrony procesowej.
 Powództwo ze zmianą podmiotów – powództwo analogiczne prowadzące do powstania
praktyki zastępstwa procesowego lub wprowadzenia odpowiedzialności zwierzchnika
familijnego za zobowiązania zaciągnięte przez osoby alieni iuris
 actiones ficticiae – gdy pretor chciał pomóc osobom, którym zdarzyły się sytuacje bliskie
przewidzianym w ius civile, (ale nie identyczne, bo brakowało jakiegoś elementu) tworzył
formułkę z elementem fikcji, a sędziemu polecał przyjąć brakujący element za istniejący.
 actiones in factum conceptae – w takiej formułce zawarty był opis tego co się zdarzyło z
poleceniem dla sędziego, ażeby sprawdził stan faktyczny i w zależności od
przeprowadzonego postępowania dowodowego – wydał wyrok.

10. Postępowanie in iure w procesie formułkowym


Postępowanie prowadziły same strony. Bez ich obecności proces in iure nie mógł się
rozpocząć. Wszczęcie procesu i wezwanie pozwango przed pretora (in ius vocatio) leżało po
stronie powoda.
Wezwanie było prywatne i ustne, musiało być dokonane w miejscu publicznym. Jeżeli
wezwany nie posłuchał, zainteresowany mógł doprowadzić go in ius przy użyciu siły.
Chorym i starcom trzeba było zapewnić skromny środek transportu. Pretor wprowadził
obowiązek pozasądowego uprzedzenia, w jakiejkolwiek formie, kandydata na pozwanego o
zamiarze wytoczenia procesu (editio actionis).
Z czasem wprowadzono ograniczenia w sposobie wzywania in ius vocatio – nie można było
wzywać urzędników, kapłanów, sędziów w trakcie sprawowania funkcji, uczestników
orszaków ślubnych, pogrzebowych. Rodziców oraz patronów można było wzywać tylko za
zgodą pretora.
Od siłowego doprowadzenia chroniła pozwanego interwencja vindexa, który gwarantował
stawienie się w późniejszym czasie. Vindex ponosił jednak surowe konsekwencje
nieuzasadnionej interwencji.
Przeciwko osobom, które nie reagowały na wezwanie – pretor wprowadził powództwo o karę
prywatną na rzecz powoda. Tym, którzy złośliwie uchylali się od wezwania – groziło zajęcie
majątku w całości i jego sprzedaż celem zaspokojenia wierzytelności. Dla uniknięcia tych
skutków rozwinęła się praktyka vadimonium – przyrzeczenie stawienia się w określonym
terminie przed sądem pod rygorem zapłaty przeciwnikowi oznaczonej z góry sumy pieniężnej
– kary za niestawiennictwo.
Zdarzało się że już w pierwszej fazie dochodziło do zakończenia sporu na skutek:
 denegatio actionis – odmowa ochrony procesowej,

- 18 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 confessio in iure – przyznanie się do winy, które kończyło postępowanie i było


podstawą do przeprowadzenia egzekucji.
 iusiurandum – wyjaśnianie sporu za pomocą przysięgi,
 transactio – ugoda.
Jeśli pozwany podjął obronę (przez negację, exceptio), pretor mógł zebrać wyniki
postępowania w postać formułki procesowej. Postępowanie in iure kończył akt litis
contestatio – formalne utwierdzenie sporu. W akcie tym ustalano treść sporu, podstawę
prawną roszczenia oraz naturę i wartość przedmiotu sporu. Na koniec powód w obecności
pretora wręczał pozwanemu formułkę. Z chwilą dokonania litis contestatio strony poddawały
się wyrokowi sędziego prywatnego, mającemu zapaść w dalszej części postępowania.

11. Obrona pozwanego w procesie formułkowym


W wypadku, kiedy pretor zakwalifikował spór do sądowego rozstrzygnięcia, pozwany, po
zapoznaniu się z roszczeniem i jego podstawą prawną mógł wybrać różne sposoby
zachowania:
Confessio in iure – uznanie roszczenia powoda winno być dokonane wyraźnie, w obecności
powoda. Wskutek tego pozwany był traktowany tak jak zasądzony i mógł być poddany
egzekucji. Przy skargach o określoną sumę pieniędzy uznanie powództwa definitywnie
kończyło postępowanie. W przypadku gdy przedmiot sporu nie był oszacowany – proces
toczył się dalej celem oszacowania wartości przedmiotu sporu.
Indefensio – mogło zdarzyć się, że pozwany stawił się na wezwanie, ale w stadium in iure
zachowywał się biernie – nie współdziałał przy próbach likwidacji sporu, nie podejmował
obrony. W procesie rzymskim taka sytuacja była kłopotliwa, ponieważ potrzebne było
współdziałanie obu stron. Aby nie dopuścić do hamowania biegu wymiaru sprawiedliwości –
pozwany poddawany był pośredniemu naciskowi:
 przy actiones in rem istniała swoboda w podejmowaniu sporu, ale w przypadku jej
zaniechania – pretor tymczasowo wydawał rzecz sporną w ręce powoda. W ten sposób
pogarszała się sytuacja pozwanego, który swych ewentualnych praw mógł dochodzić w
nowym procesie.
 przy actiones in personam istniał obowiązek wdawania się w spór. Nie wdający się w
spór narażał się bezpośrednio na egzekucję osobistą lub majątkową.
Negatio – w stadium in iure pozwany mógł wdać się w spór zaprzeczając, że istnieje
podstawa skargi wniesionej przez powoda. Na powoda spadał ciężar przeprowadzenia
dowodu. W przypadku bezpodstawnego negatio pozwany narażał się na zasądzenie w
podwójnej wysokości.
Exceptio – forma wdania się w spór polegająca na przeciwstawieniu żądaniu powoda
pewnych okoliczności, które w danym wypadku albo znosiły roszczenia albo je zmniejszały.
Takie działanie nazywano wniesieniem zarzutu procesowego.

- 19 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

12. Litis contestatio i jej skutki


Litis contestatio – akt procesowy, kończący postępowanie in iure.
W procesie legisakcyjnym było to formalne utwierdzenie sporu, dokonywane w obecności
pretora. Strony procesowe wzywały świadków słowami testes estote i wobec nich recytowały
przepisane formułki słowne.
W procesie formułkowym – akt dokonywany pomiędzy stronami a pretorem – pretor w
imieniu państwa udzielał ochrony procesowej na zasadach określonych w formułce. Strony
przyjmowały te warunki i tym samym zawierał ze sobą rodzaj układu procesowego.
W procesie kognicyjnym – litis contestatio dokonywano na początku procesu, po
przedstawieniu roszczeń powoda, nie powodował0 konsumpcji skargi powodowej
Skutki litis contestatio:
 Konsumpcja uprawnienia do wniesienia powództwa – najważniejszy skutek – powód
nie mógł w tej samej sprawie w przyszłości wnieść powództwa – jego uprawnienie, na
którym opierała się dotychczasowa skarga, wygasło w momencie litis contestatio
 Zamiana dotychczasowego stosunku prawnego – w wyniku doprowadzenia sprawy
do litis contestatio w miejsce dotychczasowego roszczenia powoda powstawało nowe
uprawnienie, polegające na możliwości uzyskania pod koniec fazy apud iudicem
wyroku opartego na treści formułki procesowej. Pozwany odpowiadał za stwierdzenie
sporu, a nie z poprzedniego zobowiązania.
 Przekształcenie pierwotnego roszczenia, niezależnie od tego, jaki miało charakter
na roszczenie pieniężne.
 Roszczenia o charakterze osobistym, które z zasady w razie śmierci uprawnionego nie
przechodziły na spadkobierców, po litis contestatio stawały się dziedziczne.
 Orzeczenie sędziego dotyczyło stanu faktycznego, jaki istniał w chwili litis contestatio,
np. roszczenie dotyczące zapłaty długu, istniejącego w momencie litis contestatio – jeśli
nawet pozwany uiścił cały dług, ale po litis contestatio – musiał być zasądzony.

13. Postępowanie in iudicio (apud iudicem)


Postępowanie w drugiej fazie procesu cywilnego było ustne, jawne i wolne od formalności.
Kierował nim sędzia prywatny powołany przez magistraturę do rozstrzygnięcia danej
konkretnej sprawy. Obecność stron nie była już obowiązkowa. Jeśli jedna ze stron nie stawiła
się z nieusprawiedliwionej przyczyny, sędzia rozstrzygał spór na korzyść strony obecnej.
Istotną częścią fazy apud iudicem było postępowanie dowodowe prowadzone przed sędzią
przez strony. Ciężar przeprowadzenia dowodu dotyczył powoda, w odniesieniu do faktów, na
których opierał on swą skargę. Jeśli pozwany podnosił exceptio – ciężar udowodnienia
podniesionego zarzutu spoczywał na pozwanym w procesie. Dowodami mogły być: zeznania
świadków, opinie biegłych, dokumenty, oględziny, domniemania. Najbardziej
rozpowszechnionym dowodem były zeznania świadków. W procesie cywilnym nie było
powszechnego obowiązku zeznawania w charakterze świadka (poza świadkami formalnych
czynności prawnych).
Sędzia miał swobodę co do oceny wartości i wiarygodności materiału dowodowego. Jednak
treść formułki uprawniała go jedynie: bądź do zasądzenia bądź do uwolnienia pozwanego. W
żadnym wypadku nie mógł zasądzić powoda. Ponadto przy powództwach o przedmiocie
określonym z góry, oszacowanie wartości, chociaż należało do sędziego, było ograniczone
przez pretora, który narzucał pewne ograniczenia co do wysokości.

- 20 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Pluris petito – Nadmierne żądanie ze strony powoda - w przypadku pluris petitio sędzia nie
mógł po prostu zredukować żądania powoda, ale musiał uwolnić pozwanego i to ze skutkiem
definitywnym, ponieważ w litis condemnatio następowała konsumpcja procesowa.
Iudicia bonae fidei – Powództwa oparte na „dobrej wierze” – Sędzia miał tu alternatywę:
uwolnić pozwanego albo zasądzić go na to, co wynikało nie tylko z umowy stron, ale również
z okoliczności ubocznych, jakie winno się brać pod uwagę między uczciwymi ludźmi.
Wymóg kondemnacji pieniężnej i jego złagodzenie (condemnatio pecuniaria) – sędzia
mógł zasądzić pozwanego tylko na zapłacenie kwoty pieniężnej, nawet, gdy przedmiotem
sporu były takie dobra jak niewolnik, grunt, dzieła sztuki. Niedogodności condemnatio
pecuniaria łagodziła formula arbirtaria – możliwość wezwania pozwanego do spełnienia
roszczenia przed wydaniem wyroku. Jeśli pozwany nie posłuchał – sędzia przystępował do
oszacowania, ale aby wzmocnić nacisk na opornego pozwanego – do oszacowania dopuszczał
powoda.
Postępowanie apud iudicem kończył normalnie wyrok, który nazywano sententia lub
iudicatum. Sprawa rozstrzygnięta wyrokiem zwała się res iudicata.
Sędzia mógł uchylić się od obowiązku wydania wyroku, jeśli oświadczył pod przysięgą, że
sprawa jest dla niego niejasna. Jeśli skorzystał z tej możliwości – powoływano innego i przed
nim ponawiano drugą fazę postępowania.

14. Wyrok i jego prawomocność


Wyrok nazywa się w źródłach sententia lub iudicatum. Sprawa rozstrzygnięta wyrokiem
nazywała się res iudicata.
Postępowanie apud iudicem kończył normalnie wyrok. Sędzia był zobowiązany do wydania
wyroku, jednak mógł się od tego obowiązku uchylić, jeżeli oświadczył pod przysięgą, że
sprawa jest dla niego niejasna. W takiej sytuacji powoływano innego i przed nim ponawiano
drugą fazę postępowania.
Ogłoszenie wyroku nie wymagało żadnych formalności - ani sformułowania na piśmie ani
uzasadnienia. Treść wyroku musiała mieścić się w granicach uprawnień zawartych w
formułce. W najczęstszych przypadkach, gdy chodziło o należności, treścią wyroku było
zasądzenie lub uwolnienie pozwanego. W powództwach działowych wyrok miał charakter
kształtujący nowy stosunek prawny.
Z chwilą wydania wyroku gasła władza sędziego, był on powołany tylko do rozpatrzenia tej
jednej sprawy. Ani ten sędzia ani inny organ jurysdykcyjny, nie mógł już zmienić ani
poprawić zapadłego orzeczenia, ponieważ w tamtym czasie postępowanie było
jednoinstancyjne. Wyrok miał na celu definitywnie zakończyć sprawę sporną.
Wyrok mógł być z różnych przyczyn nieważny, np. z powodu zaburzenia umysłowego
sędziego czy przekroczenia przezeń uprawnień zakreślonych w formułce. Taki wyrok nie
wywierał skutków prawnych, ale jeżeli został wykonany – nie można było już żądać zwrotu
dokonanej zapłaty.
Mogło też się zdarzyć, że wyrok był formalnie poprawny, ale w treści krzywdzący w
oczywisty sposób jedną ze stron. Dopóki nie wykształciła się apelacja – można było
paraliżować skutki wykonania wyroku poprzez kwestionowanie zasadności powództwa
egzekucyjnego.
Zarządzenie egzekucyjne pretora można było paraliżować za pomocą intercessio –
sprzeciwem magistratury wyższej lub równej, konsula, innego pretora czy trybuna ludowego.

- 21 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

W wyjątkowych przypadkach można było wyjednać u pretora anulowanie skutków


postępowania i wyroku w drodze pozaprocesowego środka ochrony tzw. restitutio in
integrum.
Sędzia, który ze swojej winy wydał wyrok nieprawidłowy podlegał osobistej
odpowiedzialności za straty poniesione przez stronę poszkodowaną w podwójnej wysokości.

15. Egzekucja osobista


Egzekucja była postępowaniem mającym na celu przymusowe wykonanie wyroku. Podstawą
egzekucji był prawomocny wyrok lub uznanie powództwa przez pozwanego.
Gdy pozwany po upływie 30 dni od wydania wyroku nie zaspokoił roszczeń powoda
dobrowolnie, powód mógł wdrożyć specjalne powództwo zwane actio iudicati, co prowadziło
do nowego procesu.
Jeśli pozwany uznał wyrok – pretor upoważniał powoda do rozpoczęcia egzekucji. Pozwany
mógł jednak podjąć obronę, np. zakwestionować wyrok, zarzucić mu nieważność, lub
powodowi podstęp w działaniu. Takie działanie było możliwe, ale ryzykowne – pretor w
postępowaniu apud iudicem dopuszczał zbadanie stanu faktycznego – a w przypadku
stwierdzenia przez sędziego bezpodstawnego kwestionowania wyroku pozwany był
zasądzany na sumę dwukrotnie wyższą od zasądzenia orzeczonego w poprzednim wyroku.
Egzekucje w rzymskim procesie cywilnym egzekucja mogła mieć postać egzekucji osobistej
lub majątkowej.
Egzekucja osobista
Po dokonanej confessio albo po ponownym zasądzeniu na podstawie actio iudicati pretor
upoważniał powoda do rozpoczęcia egzekucji. Normalnym środkiem egzekucyjnym pozostała
po dawnemu możliwość zabrania dłużnika do więzienia prywatnego (do domu powoda) aż do
czasu zapłaty lub do odpracowania długu. Wobec niemajętnych dłużników odpracowywanie
długu było jedynym sposobem. Oddany powodowi niewypłacalny dłużnik doznawał
ograniczenia w zakresie stanu wolności i był zaliczany to kategorii tzw. półwolnych.

16. Egzekucja majątkowa


Egzekucja majątkowa (venditio bonorum) rozpoczynała się od publicznej informacji o
egzekucji i decyzji pretora o wprowadzeniu wierzyciela w posiadanie majątku dłużnika (aby
zabezpieczyć majątwk dłużnika przed rozproszeniem i powiadomić innych wierzycieli o
otwarciu postępowania).
Egzekucja miała charakter uniwersalny (obejmowała cały majątek dłużnika), ponadto, choć
spowodowana przez jednego wierzyciela – miała doprowadzić do równomiernego
zaspokojenia wszystkich. Venditio bonorum była silnym środkiem presji na dłużnika i jego
bliskich i jej wizja prowadziła często od dobrowolnego zaspokojenia dłużnika.
W tym celu pozostawiano okres 30 dni od ogłoszenia egzekucji dla dłużników żyjących i 15
dni dla zmarłych. Jeżeli te terminy upłynęły bezskutecznie – na dłużnika spadała niesława
(infamia), stawał się bankrutem, a wierzyciele przystępowali do drugiej fazy egzekucji.
Wierzyciele wybierali ze swego grona przedstawiciela, który sporządzał zestawienie majątku
i obciążeń dłużnika i cały majątek sprzedawał w drodze prywatnej licytacji. Nabywca majątku
dłużnika (bonorum emptor) wchodził w miejsce dłużnika z tym ograniczeniem, że za długi
odpowiadał w proporcji ustalonej na licytacji i tylko wobec wierzycieli, którzy brali udział w
postępowaniu egzekucyjnym. Dłużnik, który dopuścił do vendito bonorum, wychodził z tej
- 22 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

egzekucji zawsze zrujnowany i z ujmą na honorze. Nadto ciążyły na nim nadal te


wierzytelności, których nie zaspokojono w licytacji.
Ograniczenia egzekucji majątkowej
Cessio bonorum – złagodzenie egzekucji w stosunku do dłużników, którzy popadli w
trudności nie ze swojej winy. Dłużnik mógł uzyskać u pretora zezwolenie na dobrowolne
odstąpienie majątku. Majątek ten podlegał sprzedaży, ale dłużnik nie podlegał egzekucji
osobistej ani infamii. Sprzedawano poszczególne elementy majątku dłużnika, aż do
zaspokojenia wierzytelności W ten sposób ukształtowała się egzekucja syngularna.
Beneficium competentiae – normalną venditio bonorum przeprowadzano sprzedając nawet
odzież i konieczne środki żywności. Jednak przy cessio bonorum pozostawiano dłużnikowi
przypadkowegu konieczne środki do życia. Przywilej ten rozszerzał się najdalsze kategorie
osób zasługujących na ochronę np. na męża przy zwrocie posagu, wspólników przy
rozliczeniach z tytułu spółki itp.

17. Zastępstwo stron w procesie rzymskim


Strony procesowe w procesie rzymskim to powód (actor) i pozwany (reus).
Proces legisakcyjny trzeba było prowadzić osobiście. Od tej uciążliwej zasady dopuszczono
z biegiem czasu nieliczne wyjątki np. dla osób chorych umysłowo, czy przebywających w
niewoli. W procesie formułkowym strony mogły w obu fazach postępowania posługiwać się
dobrowolnymi zastępcami, do których zaliczano: kognitorów oraz prokuratorów.
Kognitor (cognitor) był ustanawiany w sposób formalny w obecności przeciwnika
procesowego. Przeciwnik wiedział więc, z kim będzie miał do czynienia w procesie i nie miał
wątpliwości co do istnienia upoważnienia. W prawie justyniańskim kantor znikł zupełnie a na
jego miejsce wszedł prokurator. Kognitor nie stawiał żadnych zabezpieczeń, że strona
zastępowana wykona wyrok. Skutki czynności prawnych dokonanych przez kognitora
odnosiły się do strony zastępowanej.
Prokurator (procurator) był z natury swojej funkcji zarządcą majątku zamożnego
Rzymianina. Funkcję zastępcy procesowego pełnił albo w ramach swoich ogólnych
obowiązków zarządcy albo jako zastępca powołany specjalnie do prowadzenia procesu.
Funkcję zastępcy powierzano prokuratorowi w sposób nieformalny, bez obecności
przeciwnika, a czasami występował on nawet bez upoważnienia. Prokurator musiał złożyć
zabezpieczenie, że strona zastępowana uzna ważność wyroku i zatwierdzi jego działania.
Od zastępców procesowych, którzy przejmują w procesie rolę stron należy odróżnić
doradców i pomocników stron w przygotowaniu i przeprowadzaniu procesu. Należeli do nich:
kapłani z kolegium pontyfików, świeccy juryści, mówcy sądowi. W okresie dominatu
adwokatura pełniła funkcję nie tylko pomocników ale i zastępców procesowych.

18. Środki ochrony pozaprocesowej


Postępowanie pozaprocesowe magistratury było nieskomplikowane i sprawne. Na prośbę
zainteresowanego, pretor zapoznawał się ze stanem sprawy, po czym wydawał autorytatywne
zarządzenie. Celem było zapobieganie ewentualnym sporom mogącym powstać w
przyszłości, przygotowywanie i usprawnienie przyszłego postępowania sądowego,
likwidowanie skutków nieprawidłowych orzeczeń sądowych. Do środków ochrony
pozaprocesowej zalicza się:
Stypulacje pretorskie – pretor, na prośbę zagrożonego szkodą, wymuszał na drugiej stronie
stypulacyjne zapewnienie pokrycia ewentualnej szkody. Do pozaprocesowych stypulacji
pretorskich zalicza się stypulację na wypadek szkody grożącej dopiero w przyszłości. Typowe
- 23 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

przypadki obowiązkowych stypulacji pretor zapowiadał w edykcie, a posłuch wymuszał


groźbą odmowy ochrony procesowej.
Missiones – uprawnienie do wprowadzenia zainteresowanej osoby w posiadanie majątku
drugiej osoby, w całości (missio in bona) lub w części (missio in rem) celem przymuszenia jej
do określonego zachowania, np. poddania się egzekucji, brania udziału w postępowaniu
sądowym. Missio składała się z dwóch faz, pierwsza służyła do wywierania nacisku na
opornego. Druga - w przypadku oporu pretor upoważniał zainteresowanego do sprzedaży
majątku i do zaspokojenia się z uzyskanej ceny.
Interdykty (interdicta) – autorytatywne zakazy lub nakazy kierowane do osób uwikłanych w
konflikt. Jeżeli adresat interdyktu zastosował się do niego – postępowanie kończyło się na
tym etapie. Jeśli nie – interdykt stanowił podstawę do wszczęcia procesu. Typowe interdykty
pretorowie ogłaszali w edyktach. Cele ogólne wyrażone są w interdyktach służących do
zachowania porządku publicznego. Cele indywidualne to interdykty z dziedziny: prawa
osobowego, spadkowego, familiarnego.
Restitutio in integrum – środek ochrony, udzielany na prośbę osoby, która w skutek pewnego
zdarzenia prawnego doznała szkody. Celem tego środka było przywrócenie stanu
pierwotnego. Był to środek ostateczny, stosowany wówczas gdy nie było możliwości
zastosowania zwyczajnej ochrony procesowej. Najczęstsze przypadki to restitutio z powodu
wieku (dla ochrony osób poniżej 25 roku życia), z powodu nieobecności w sprawach
państwowych, z powodu groźby czy błędu przy zawieraniu czynności prawnych.

19. Charakterystyka procesu kognicyjnego


Proces kognicyjny (cognitio extra ordinem) – dosłownie – rozpoznanie poza porządkiem –
to trzecia chronologicznie forma postępowania sądowego.
Cechy procesu kognicyjnego:
 pozew miał charakter urzędowy i pisemny. Powód składa pismo do sądu, sąd zapoznaje
się z nim, bada wstępnie stan faktyczny i albo odmawia ochrony procesowej albo
zarządza doręczenie pisma procesowego pozwanemu. Pismo doręcza egzekutor.
 proces kognicyjny był jednolity – odpadła dwufazowość postępowania. Postępowanie
od początku odbywało się przed tą samą osobą. Nawet jeśli właściwy sędzia zlecił
rozpatrywanie sprawy innej osobie – był to tylko zabieg organizacyjny.
 aparat jurysdykcyjny był w całości państwowy. Władza sądownicza była ściśle
spleciona z władzą administracyjną, sędziami byli urzędnicy (od dominatu ujęci w
ścisłe stopnie hierarchii)
 sędzia – urzędnik państwowy i reprezentant władzy, kierował postępowaniem z urzędu i
na zasadzie autorytetu. Rola stron procesu uległa odpowiedniej redukcji. Jednak sędzia
jako urzędnik był krępowany sztywniejszymi przepisami i kontrolą instancyjną
 zmieniło się umiejscowienie i skutki litis contestatio – dokonywano go na początku
procesu, po przedstawieniu roszczeń powoda, i nie powodował konsumpcji skargi
powodowej
 zachwianiu uległa dawna zasada jawności postępowania - miejscem procesu stały się
pomieszczenia zamknięte, do których dostęp był ograniczony
 możliwe było postępowanie zaoczne
 nowością były opłaty sądowe – uiszczano opłaty na rzecz sędziego wg ustalonej taryfy
oraz honoraria na rzecz adwokatów

- 24 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 zmienił się tryb i charakter postępowania egzekucyjnego – straciło charakter egzekucji


prywatnej – pojawili się urzędnicy egzekucyjni, egzekwujący prawomocne wyroki
 zmieniły się granice władzy sędziego – wyrok nie musiał opiewać na wartość pieniężną.
Sędzia mógł nakazać wydanie rzeczy lub spełnienie świadczenia nie pieniężnego

20. Przebieg postępowania w procesie kognicyjnym


Proces kognicyjny rozpoczynał się wezwaniem do sądu. Powód składał w sądzie pismo
procesowe. Sędzia po zbadaniu dopuszczalności postępowania odmawiał ochrony procesowej
albo zarządzał doręczenie pisma przeciwnikowi. Doręczenia dokonywał urzędnik sądowy.
Pozwany, jeżeli nie spełnił żądania od razu – był zobowiązany złożyć w określonym terminie
odpowiedź na pismo powoda i zagwarantować, że zjawi się na termin i pozostanie do
dyspozycji sądu aż do końca rozprawy. To zobowiązanie wzmacniano przez przysięgę,
poręczenie, areszt.
Możliwe było postępowanie zaoczne już od samego jego początku. Postępowanie toczyło się
nawet bez udziału jednej ze stron, sędzia badał takie dowody, jakie mu dostarczono i mógł
swobodnie rozstrzygnąć sprawę nawet na korzyść nieobecnego. Dopiero nieobecność
obydwóch stron hamowała postępowanie.
Litis contestatio dokonywała się już na początku procesu, po przedstawieniu sprawy przez
powoda i po przeciwstawnym głosie pozwanego.
Wykaz środków dowodowych był zasadniczo taki sam jak w poprzednich procesach
formułkowych. Największe znaczenie zyskały dowody z dokumentów, zwłaszcza
urzędowych. Pozytywną zmianą było rozciągnięcie obowiązku składania zeznań w procesie
cywilnym na wszystkich obywateli.
Złagodzono surowe skutki nadmiernego żądania powoda – sędzia mógł je zredukować,
nakładając przy tym na powoda karę na rzecz przeciwnika. W przypadku gdy sprawdziła się
exceptio – powód nie tracił roszczenia całkowicie – stało się możliwe umniejszenie jego
należności. Odpadła też dawna condemnatio pecuniaria – sędzia mógł zasądzić pozwanego
na wydanie rzeczy spornej i na każde sensowne świadczenie w naturze. Zasądzenie pieniężne
pozostało przy długach pieniężnych i przy należnościach odszkodowawczych.
Wykonanie wyroków przeszło w ręce organów państwowych – odbywało się drogą decyzji
sądowej o dopuszczalności egzekucji. Egzekucję prowadził sądowy organ wykonawczy
(exsecutor). Regułą była egzekucja syngularna. Dłużnikowi zajmowano tyle składników
majątku, ile było potrzeba na pokrycie wierzytelności. Egzekucja osobista była ostatecznym
środkiem nacisku wobec najuboższych. Prywatne więzienia zostały zabronione a w ich
miejsce powstały publiczne więzienia za długi.

- 25 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

21. Apelacja (apellatio)


Rozprawę kończył wyrok sporządzany na piśmie i odczytywany na publicznym posiedzeniu
sądu. Od wyroku istniała możliwość odwołania się do instancji wyższej (organy ochrony
prawnej były hierarchicznie podporządkowane cesarzowi. Apelację wnoszono najpierw do
ogniw pośrednich, a dopiero w ostateczności do cesarza.
Apelacja polegała na tym, że na żądanie co najmniej jednej ze stron procesowych sąd wyższej
instancji rozpatrywał od nowa całą sprawę i rozstrzygał ją nowym wyrokiem. Do tego czasu
wykonanie wyroku niższej instancji pozostawało w zawieszeniu. W postępowaniu
odwoławczym strony mogły wysuwać i powoływać nowe okoliczności.
W zasadzie apelacja była możliwa do dwóch instancji. W przypadkach szczególnych można
było wnieść specjalną prośbę do samego cesarza o nadzwyczajne rozpatrzenie sprawy.
Funkcja apelacji polegała na poprawianiu niesprawiedliwości lub nieumiejętności sądów
niższej instancji. W praktyce apelacja bywała często nadużywana. Sądy niższe, do których
trzeba było wnosić apelacje starały różnymi sposobami odstręczyć od tego strony, a
wniesione apelacje przetrzymywały u siebie. Strony z kolei nadużywały prawa do apelacji dla
przeciągania i gmatwania spraw.
Przeciwko takim praktykom występowali cesarze. Strona, która spowodowała bezzasadną
apelację podlegała wydaleniu z kraju na dwa lata i konfiskacie połowy majątku lub dwuletniej
przymusowej pracy w kopalniach.

- 26 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

III. PRAWO OSOBOWE

1. Zdolność prawna i jej wymogi !!!


Zdolność prawna, to zdolność do bycia podmiotem praw i obowiązków, a więc bycia
właścicielem, dziedzicem, posiadania wierzytelności, długów itp.
Tylko człowiek wolny, obywatel rzymski, przynależny do pewnej rodziny, uczestniczył w
życiu prawnym i posiadał pełną zdolność prawną. Zdolność prawna i jej zakres były więc
uzależnione od pozycji, sytuacji prawnej danej osoby, którą określano mianem status:
 status liberatis – prawo rzymskie rozróżniało ludzi wolnych (liberi) i niewolników
(servi). Wśród wolnych wyróżniano wolno urodzonych (ingenui) i wyzwoleńców (liberti).
 status civitatis – określał pozycję osoby ze względu na obywatelstwo. Wyróżniano:
obywateli rzymskich, Latynów oraz peregrynów.
 status familiae – określał pozycję osoby ze względu na położenie prawne w rodzinie.
Wyróżniano osoby niepodlegające władzy zwierzchniej (sui iuris) i podległe (alieni iuris).
Wpływ na sytuację prawną człowieka wolnego miała także cześć obywatelska. Niesława
(infamia) spadała na obywatela poprzez popełnienie czynu hańbiącego bądź przez zasądzenie
w powództwie zniesławiającym. Dotknięty niesławą doznawał ograniczeń w dziedzinie prawa
publicznego, w procesie cywilnym, w prawie familijnym i spadkowym.
Zakres zdolności prawnej danej osoby mógł ulec zmianie wskutek utraty dotychczasowego
status. Każda zmiana statusu to capitis deminutio (umniejszenie prawa):
 capitis deminutio maxima – na skutek utraty wolności osoba stawała się niewolnikiem,
traciła obywatelstwo oraz pozycję w rodzinie
 capitis deminutio media – konsekwencja kary wygnania, pozbawiała obywatelstwa i
pozycji w rodzinie, ale pozwalała zachować wolność. Osoba stawała się cudzoziemcem
 capitis deminutio minima – wywoływała jedynie skutki w zakresie prawa cywilnego, tj.
zerwanie więzów agnacyjnych

2. Początek i koniec osobowości fizycznej !!!


Zdolność prawna człowieka wolnego, zrodzonego w rodzinie, rozpoczynała się z chwilą
urodzenia. Skutki prawne wywoływało tylko urodzenie żywe. Nie uznawano za osoby
płodów poronionych i takich, które nie miały kształtu ludzkiego. Płód w łonie matki
(nasciturus) nie był uważany za odrębną osobę. Prawo umożliwiało mu jednak (jeśli dziecko
urodziło się żywe), uzyskanie korzyści majątkowych przy zastosowaniu fikcji prawnej o tej
treści, że skutki żywego urodzenia rozciągano wstecz, do wcześniejszego życia płodowego.
W ten sposób nasciturus mógł być np. powołany do dziedziczenia.
Od chwili urodzenia zaczynała się zdolność prawna, ale tylko osób wolnych. Wśród wolnych
następowało dalsze rozróżnienie. Pełna zdolność prawna stawała się udziałem tylko tych,
którzy urodzili się jako obywatele rzymscy i jako osoby sui iuris. Osoby alieni iuris miały
ograniczoną zdolność prawną, przede wszystkim w zakresie stosunków majątkowych.
Koniec zdolności prawnej człowieka następował z chwilą jego śmierci lub na skutek
popadnięcia w niewolę, co było przyrównywane do śmierci cywilnej. Utrata zdolności
prawnej następowała więc wraz z capitis deminutio maxima. Przed radykalnymi skutkami
capitis deminutio maxima chroniły go dwie fikcje:

- 27 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 postliminium – gdy jeniec wrócił z niewoli – jego prawa odżywały na podstawie prawa
powrotu do poprzedniego miejsca zamieszkania i poprzedniej sytuacji prawnej. W ten
sposób zachowywano ciągłość władzy ojcowskiej, opieki, praw majątkowych. Gasły i
wymagały odnowienia stosunki prawne oparte na faktach, np. małżeństwo, posiadanie.
 fictio legis Corneliae – jeżeli Rzymianin zmarł w niewoli, to na podstawie lex Corneliae
przyjmowano fikcję iż jego śmierć nastąpiła w chwili popadnięcia w niewolę.
Umożliwiało to utrzymanie testamentu zmarłego, bądź w przypadku braku testamentu –
na dziedziczenie beztestamentowa tak, jak po człowieku wolnym.

3. Status libertatis !!!


Status libertatis – położenie prawne człowieka ze względu na jego stan wolności lub niewoli.
Liberi – ludzie wolni - zdolność prawną w prawie rzymskim posiadał tylko człowiek wolny.
W ramach tej grupy istniało dalsze zróżnicowanie. Wg. Gaiusa najistotniejszym było
rozróżnienie ludzi na wolnych z urodzenia oraz na wyzwoleńców. Wolni mieszkańcy państwa
rzymskiego dalej różnili się między sobą ze względu na status civitatis oraz status familiae.
Niewolnicy – niewolnik to serwus, niewolnica to ancilla. Niewolnicy rekrutowali się głównie
z jeńców wojennych i z dzieci urodzonych w niewoli. Niewola była stanem dziedzicznym.
Sytuacja prawna niewolnika była równa zeru, uważano, że są oni rzeczami. Właściciel miał
nad niewolnikiem władzę życia i śmierci. Niewolnik mógł być przedmiotem obrotu
gospodarczego i prawnego, nie posiadał żadnych praw publicznych, nie posiadał zdolności
prawnej. Nie mógł być właścicielem, nie mógł pozywać ani być pozywanym.
Libertini – wyzwoleńcy – to osoby, których niewola zgasła na skutek wyzwolenia, tj. przez
czynność prawną, na podstawie której właściciel nadawał wolność swojemu niewolnikowi.
Ich sytuacja prawna była gorsza od osób wolno-urodzonych. Doznawali oni wielu ograniczeń:
nie mieli dostępu do sprawowania wielu urzędów, dawnemu właścicielowi, który stawał się
jego patronem – wyzwoleniec winien okazywać szacunek i posłuszeństwo.
Półwolni – osoby, według prawa wolne, ale faktycznie doznające ograniczenia w korzystaniu
ze swej wolności. Zalicza się do nich dłużników poddanych egzekucji osobistej, najemnych
gladiatorów, osoby wykupione spod niewoli nieprzyjacielskiej aż do czasu spłacenia sumy
wykupu, dzieci sprzedane przez swoich ojców osobom postronnym na terenie państwa w
specyficzny stan zależności.

4. Powstanie niewoli
Starożytny Rzym przez cały okres swojego istnienia był państwem formacji niewolniczej,
gdzie niewolnicy stanowili podstawową siłę roboczą. Rekrutowali się zwykle z jeńców
wojennych i z dzieci urodzonych w niewoli.
Jeńcy wojenni na ogół stawali się własnością państwa rzymskiego, ale tylko część z nich
była zatrzymywana dla potrzeb publicznych. Przeważnie niewolnicy byli sprzedawani w
prywatne ręce. Ten sposób przeważał w okresie republiki.
Niewola była stanem dziedzicznym, stan ten przechodził na dzieci przez matkę. Dziecko
niewolnicy stawało się niewolnikiem bez względu na to, kto był jego ojcem. Dziecko kobiety
wolnej było osobą wolną. Płód niewolnicy przypadał właścicielowi niewolnicy i powiększał
jego majątek. Jeśli kobieta w czasie ciąży choć przez chwilę pozostawała wolna – wtedy jej
dziecko rodziło się wolne. Po ustaniu wojen zaborczych głównym źródłem dopływu
niewolników było właśnie urodzenie w niewoli.

- 28 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Ponadto w Rzymie istniały dość liczne możliwości utraty dotychczasowej wolności, ale one
tylko w niewielkim stopniu przyczyniały się do powiększenia liczby niewolników:
Niewolnikiem u wrogów stawał się Rzymianin – jeniec wojenny, ale z zastrzeżeniem „prawa
powrotu”. Sprzedaż niewypłacalnego niewolnika trans Tiberim prowadziła do prawdziwej i
definitywnej niewoli poza granicą państwa, podobnie sprzedaż w niewolę dezerterów i osób
uchylających się od spisu obywatelskiego. Do utraty wolności prowadziły również niektóre
przepisy prawa karnego.
W prawie prywatnym okresu cesarstwa na podstawie uchwały senatu, kobieta wolna, która
utrzymywała stosunki z cudzym niewolnikiem bez zgody jego właściciela – stawała się
niewolnicą tego właściciela. Zgodę na kontynuowanie współżycia wyjednywały niekiedy
poprzez umowę tej treści iż dzieci z tego związku będą niewolnikami tego właściciela. Z
czasem to urządzenie zostało jednak zniesione, jako niegodne.

5. Położenie prawne niewolników


Niewolnik to servus, niewolnica to ancilla, a właściciel niewolnika to dominus. Władza pana
nad niewolnikiem to potestas. Prawnicy rzymscy zastanawiali się jak zakwalifikować
niewolnika – czy do osób, czy do rzeczy. Sytuacja prawna niewolnika była równa zeru i
uważano, że niewolnicy są po prostu rzeczami. Niewolnik nie był zatem podmiotem prawa
ale przedmiotem prawa.
Właściciel miał wobec niewolnika władzę życia i śmierci. Mógł się nim posługiwać według
swego upodobania. Niewolnik był przedmiotem obrotu gospodarczego i prawnego, właściciel
mógł do sprzedać, podarować, złożyć na przechowanie, oddać w najem, zapisać w
testamencie.
Związki pomiędzy niewolnikami nie były małżeństwem i zależały od przyzwolenia
właściciela. Nie mając zdolności prawnej niewolnik nie mógł mieć własnego majątku.
Natomiast jeżeli cokolwiek nabywał – nabywał skutecznie, ale dla swojego pana. Poprzez
swoje działanie mógł jedynie polepszać sytuację swojego właściciela. Za zobowiązania
niewolnika właściciel nie odpowiadał.
Niewolnik nie miał żadnych praw publicznych. Nie miał zdolności procesowej – nie mógł
pozywać ani być pozywanym. Tylko w momentach skrajnego zagrożenia zdarzało się, że
zaciągano ich do wojska, zazwyczaj z równoczesnym wyzwoleniem. W sferze prawa karnego
podlegali surowej odpowiedzialności karnej, niekiedy o charakterze zbiorowym.
W okresie republiki i cesarstwa ujawniły się tendencje zmierzające do poprawy sytuacji
prawnej niewolników. Drogą do polepszenia ich niewolników było peculium – zespół
wartości majątkowych, który właściciel powierzał niewolnikowi w zarząd, z prawem udziału
niewolnika w dochodach. Servi peculiosi, którzy dobrze wywiązywali się z powierzonych
zadań, sami posiadali innych niewolników, a nawet sami wykupywali się z niewoli.
W ślad za umacnianiem się pozycji niewolników w obrocie gospodarczym poszły ustępstwa
na rzecz ochrony ich osób. W przypadkach granicznych między niewolą a wolnością juryści
rozstrzygali na rzecz wolności. Z czasem cesarze wkraczają w sferę władzy pana nad
niewolnikami, zabraniając np. prostytuowania niewolnic, oddawania niewolników do walki
ze zwierzętami, porzucania niewolników chorych i starych.

- 29 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

6. Sposoby wyzwalania niewolników


Ze stanu niewoli można było wyjść na mocy przepisu państwowego lub z woli właściciela.
Przypadki nadania wolności z mocy prawa dotyczyły np. wyzwolenia w razie powołania do
służby wojskowej lub w nagrodę za wykrycie spisku. W okresie cesarstwa wolność nadawano
dla ochrony niewolnika przez nadużyciami właścicieli.
Na wielką skalę do wolności prowadziło dobrowolne wyzwolenie przez właściciela.
Natomiast porzucenie niewolnika nie oznaczało nadania mu wolności. Niewolnik stawał się
rzeczą niczyją i podlegał zawłaszczeniu przez kogokolwiek.
Wyzwolenie nazywało się manumissio, co oznaczało dosłownie – wypuszczenie z ręki.
Sposoby dokonywania wyzwoleń:
Wyzwolenia według prawa cywilnego
 manumissio vindicta – wyzwolenie dokonywane przez właściciela przed organem
władzy państwowej, w formie pozornego procesu windykacyjnego.
 manumissio censu – wyzwolenie przez wpis na listę obywateli rzymskich – polegało na
zgłoszeniu się niewolnika, za przyzwoleniem właściciela, u cenzora w czasie
dokonywanego co 5 lat spisu powszechnego i wpisaniu się na listę jako wolny obywatel
rzymski
 manumissio testamento – nadanie wolności zawarte w testamencie
o manumissio testamento directa – testator w testamencie przy użyciu formuły
rozkazującej wyzwalał niewolnika.
o manumissio testamento fideicommissaria – iż testator zwracał się z prośbą do
dziedzica o wyzwolenie niewolnika. Wskazany niewolnik uzyskiwał wolność
dopiero po wyzwoleniu, a dziedzic stawał się jego patronem
Nieformalne sposoby wyzwolenia
 manumissio inter amicos – ustne oświadczenie dokonane w obecności przyjaciół jako
świadków
 manumissio per epistulam – pisemny list wyzwoleńczy, skierowany do niewolnika
 manumissio in ecclesia – wyzwolenie wobec Kościoła – oświadczenie złożone w
kościele.
Wyzwoleni w sposób nieformalny cieszyli się faktyczną, ale nie prawną wolnością.
Wyzwolenia te bywały odwoływane przez właściciela, jednak sprzeciwiali się takim
praktykom pretorzy, którzy odmawiali przywrócenia nieformalnie wyzwolonych do niewoli.

7. Położenie prawne wyzwoleńców


Wyzwoleniec nazywał się libertus. Położenie wyzwoleńców było różne w zależności od
rodzaju uzyskanej wolności. Obywatelem rzymskim stawał się tylko wyzwolony przez
obywatela i zachowaniem formy uznanej przez prawo cywilne. Wyzwoleniec Latyna stawał
się Latynem, peregryna – peregrynem. Wyzwoleńcy wszystkich kategorii byli upośledzeni w
sferze prawa publicznego i prywatnego.
Nawet wyzwoleńcy-obywatele mieli ograniczony udział w życiu publicznym – brak dostępu
do wielu urzędów. W sferze prawa prywatnego dyskryminacja polegała na stosowania tzw.
prawa patronatu. Był to stosunek pomiędzy patronem a wyzwoleńcem, kształtowany na wzór
stosunków między ojcem a dziećmi, w istocie będącym kontynuacją wyzysku niewolniczego,
tyle że w złagodzonej formie.

- 30 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Patron sprawował opiekę i zarazem władzę nad wyzwoleńcem. Po stronie wyzwoleńca stał
obowiązek uszanowania i posłuszeństwa. Np. wyzwoleniec nie mógł pozwać swego patrona
przez sąd bez uprzedniej zgody pretora, a powództw zniesławiających w ogóle nie mógł
podnosić. W dziedzinie stosunków majątkowych najcenniejsze dla patrona były usługi
wyzwoleńca i prawo do jego majątku po śmierci. Przyrzeczenie świadczenia bezpłatnych
usług następowało pod przysięgą i to jeszcze przed wyzwoleniem. Świadczenie usług
polegało np. na usługach rzemieślniczych, lekarskich.
Poza tymi obciążeniami wyzwoleńcy mieli swobodę rozwijania działalności gospodarczej i
często dochodzili do znacznych majątków, co nie było bez znaczenia dla ich patronów.
Patronowi przysługiwało prawo dziedziczenia po wyzwoleńcu, który nie pozostawił
najbliższych dziedziców ani testamentu. Możliwość wykluczenia patrona w testamencie
uznawano za jego krzywdę
Prawo patronatu było dziedziczone po stronie patrona, natomiast dzieci wyzwoleńca rodziły
się jako wolnourodzone.

8. Stanowisko prawne obywateli rzymskich (status civitatis) !!!


Wolni mieszkańcy państwa rzymskiego, zarówno wolnourodzeni jak i wyzwoleńcy, różnili
się między sobą rodzajem stanowiska w państwie (status civitas). W starożytnym Rzymie
wykształciły się trzy zasadnicze kategorie mieszkańców: obywatele rzymscy (cives Romani),
Latynowie (Latini) i cudzoziemcy (peregrini).
Cives Romani – mieli najszerszy zakres uprawnień, zarówno w dziedzinie prawa publicznego
jak i cywilnego mieli. Nabycie obywatelstwa mogło nastąpić poprzez urodzenie, bądź w
drodze interwencji ustawodawcy – poprzez nadanie. Status obywatela zyskiwało dziecko
urodzone z rodziców pozostających w prawnym związku małżeńskim. Dziecko, które
urodziło się ze związku pozamałżeńskiego, uzyskiwało obywatelstwo matki.
Utrata obywatelstwa z zasady następowała w przypadku utraty wolności. Ponadto możliwa
była utrata samego tylko statut civitas, jeśli obywatel rzymski został skazany na banicję.
Do najważniejszych uprawnień publiczno-prawnych należały:
 ius suffragi – prawo do udziału i głosowania na zgromadzeniach ludowych,
 ius honorum – prawo piastowania urzędów,
 prawo do noszenia trójczłonowego nazwiska rzymskiego,
 prawo i obowiązek służby wojskowej w legionach,
 prawo odwołania się do zgromadzenia ludowego w wypadkach nałożenia surowych kar.
Najważniejsze uprawnienia prywatno-prawne to:
 ius conubii – prawo zawierania związków małżeńskich uznanych przez ius civile
 ius commerci – prawo do udziału w obrocie gospodarczym i zawierania aktów
prawnych uznawanych przez ius civile
 legis actio – prawo występowania przed sądem celem dochodzenia swoich roszczeń
uznawanych przez ius civile
 patria potestas – prawo przysługujące mężczyznom do sprawowania władzy ojca
rodziny
 testamenti factio activa oraz testamenti factio passiva – prawo sporządzania ważnego
testamentu oraz prawo bycia dziedzicem ustanowionym przez testament.

- 31 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

9. Stanowisko prawne Latynów


Latini – Dzielono ich na trzy kategorie:
 Latini prisci lub veteres - Latynowie dawni,
 Latini coloniarii - Latynowie osiedleni
 Latini Iuniani - Latynowie juniańscy.
Latynowie dawni – mieszkańcy Lacjum oraz związku miast latyńskich. Ich sytuacja prawna
była znacznie lepsza niż pozostałych mieszkańców gmin italskich. Posiadali oni ius
commercium oraz legis actio, ius suffragi, ius conubii. Nie przysługiwało im natomiast ius
honorum. Latynowie dawni mięli możność nabywania rzymskiego prawa obywatelstwa
poprzez samo tylko osiedlenie się w stolicy, przez uzyskanie wysokiego stanowiska w ich
gminie lub przynależność do rady miejskiej ich gminy.
Latynowie kolonialni stanowili grupę Latynów osiedlonych w koloniach rządzących się
prawem latyńskim.
Latynowie juniańscy to dawni niewolnicy nieformalnie wyzwoleni na podstawie prawa
pretorskiego, lub wbrew przepisom. Początkowo otrzymywali oni tylko faktyczną wolność,
ale nie prawną, bez przyznania obywatelstwa rzymskiego. Przysługiwało im ius commercii,
ale byli całkowicie pozbawieni praw politycznych. Dopiero prawo justyniańskie przyznało im
status obywateli rzymskich.

10. Status familiae !!!


Status familiae – stanowisko osoby fizycznej w rodzinie.
Pierwotnie prawo rzymskie znało tylko rodzinę agnacyjną – stosunek osób pozostających
pod wspólną władzą ojca rodziny (pater familias). Pod jego władzę wchodziło się przez akt
prawny, bądź przez urodzenie w prawnie uznanym małżeństwie. Wyzwolenie spod tej władzy
oznaczało zerwanie węzła agnacyjnego – osoba wyzwolona stawała się w stosunku do
rodziców i rodzeństwa obca pod względem prawnym.
Jeśli władza familijna gasła – familia rozpadała się na tyle części, ilu było bezpośrednio
podległych pod władzę. Osoby te stawały się sui iuris, przy czym mężczyźni stawali się pater
familias własnych rodzin, kobiety zaś nie mogły stać na czele familii.
Za Justyniana w miejsce pokrewieństwa agnacyjnego wprowadzono pokrewieństwo poprzez
więzy krwi – cognatio, oparte na: pochodzeniu jednej osoby od drugiej – pokrewieństwo w
linii prostej oraz pochodzeniu wszystkich osób od wspólnego przodka – pokrewieństwo w
linii bocznej.
Krewni w linii prostej to wstępni i zstępni. Krewni w linii bocznej to np. rodzeństwo. Stopień
pokrewieństwa między dwoma osobami oblicza się wg. liczby urodzeń, potrzebnych do
połączenia ich ze sobą (ile urodzeń – tyle stopni).
Sui iuris – alieni iuris – Wolny obywatel mógł zajmować pozycję osoby sui iuris
(własnowolnej) lub alieni iuris (podległej władzy familijnej). Jeśli ktoś wcześnie stracił ojca
– mógł stać się sui iuris nawet z chwilą urodzenia. Osobami sui iuris mogły być kobiety nie
posiadające zwierzchnika familijnego i nie pozostające w małżeństwie in manu, dzieci z
małżeństw nie uznanych przez prawo, pozamałżeńskie. Osobami alieni iuris bywali ludzie w
dojrzałym wieku, sprawujący poważne stanowiska – dopóki żył ich agnacyjny patriarcha.
Osoby sui iuris miały pełną zdolność prawną, mogły być właścicielami rzeczy,
wierzycielami, dłużnikami. Natomiast zdolność prawna alieni iuris była ograniczona – osoba
taka nie mogła mieć niczego na własność, pozbawiona była zdolności majątkowej.

- 32 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

11. Cześć obywatelska i jej uszczuplenie


Existimatio – cześć obywatelska – poważanie, jakie należało się obywatelowi w życiu
społecznym. Existimatio odnosiła się tylko do obywateli rzymskich i mogła się przejawiać
jako infamia lub jako turpido.
Infamia mogła być:
 immediata – czyli beziśrednia, powodująca uszczuplenie czci z tego powodu, iż pewna
osoba dopuściła się hańbiącego czynu, lub wykonywała zawód wzgardzony np. dezercja
z wojska, stręczycielstwo, aktorstwo
 mediata – pośrednia, będąca wynikiem skazania za pewne czyny karygodne, ścigane
publicznie i za przestępstwa prywatne.
Skutki infamii miały silniejsze znaczenie w zakresie prawa publicznego, gdyż osoby nią
dotknięte pozbawione były sui suffragii oraz ius honorum, nie wolno było z nimi zawrzeć
związku małżeńskiego, ponadto doznawały ograniczeń w prawie spadkowym i w zakresie
sprawowania opieki.
Turpitudo polegała na tym, iż pewna osoba doznawała pewnego poniżenia jej godności
osobistej w opinii społecznej na skutek trybutu życia przynoszącego ujmę na honorze. Osoby
uważane za personae turpes mogły być wykluczone od spełniania pewnych czynności
wymagających szczególnego stopnia zaufania, nie mogły być świadkami, sprawować opieki.

12. Zdolność do czynności prawnych !!!


Zdolność do czynności prawnych – zdolność, za pomocą czynności prawnych, do
kształtowania sytuacji prawnej własnej lub innych osób, i nabywania wskutek tego praw lub
zaciągania zobowiązań. Zdolność do czynności prawnych była zależna od płci, wieku i stanu
umysłowego. Posiadały również osoby prawne. Występowały następujące kategorie osób:
 mające pełną zdolność prawną i pełną zdolność do czynności prawnych – wolni
mężczyźni, obywatele sui iuris, dojrzali wiekiem i zdrowi umysłowo
 mające zdolność prawną, ale pozbawione pełnej zdolności do czynności prawnych –
kobiety sui iuris, niedojrzali wiekiem mężczyźni sui iuris, lub dojrzali ale chorzy
umysłowo, marnotrawcy,
 pozbawione zdolności prawnej, ale zdolne do podejmowania czynności prawnych –
niewolnicy, osoby wolne alieni iuris
Ograniczenia na podstawie wieku:
 Dzieci do 7 lat (infantes) – nie miały w ogóle zdolności do czynności prawnych,
 Niedojrzali (impuberes)– kobiety do 12, mężczyźni do 14 lat – ograniczona zdolność do
czynności prawnych, mogli dokonywać przysporzeń, ale nie czynności pogarszających,
 Dojrzali do 25 lat – ich czynności były ważne, ale prawo chroniło je przed ujemnymi
skutkami przedwczesnej swobody działań (np. nadużyciami kontrahentów),
 Dojrzali powyżej 25 lat – cieszyli się pełną zdolnością do czynności prawnych.
Kobiety sui iuris mogły mieć zdolność prawną i być podmiotami własnych praw
majątkowych, ale nie mogły: sprawować władzy w rodzinie, adoptować dzieci, sprawować
opieki nad niedojrzałymi, bez zgody opiekuna dokonać wielu czynności prawnych.
Furiosus – czynności prawne umysłowo chorego były pozbawione znaczenia, ponieważ nie
miał rozeznania tego, co czyni. Majątkiem takiej osoby zarządzał kurator.

- 33 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Prodigus – prawo pozwalało na odebranie marnotrawcy zarządu majątku odziedziczonego,


jeśli go trwonił i narażał rodzinę na ubóstwo. Ochronę rozciągano na cały majątek,
obejmowała ona zakaz umniejszania i obciążania majątku, a pozwalała na przysporzenia.
13. Osoby prawne !!!
Osobami prawnymi były stowarzyszenia osób fizycznych i masy majątkowe, z którymi
prawo łączyło przymiot osobowości. Związki te realizoway swoje cele m.in. przez udział w
obrocie gospodarczym. Na równi z osobami fizycznymi gromadziły majątki, zawierały
umowy, popadały w spory.
Związki osób - korporacje. Były to zespoły osób zjednoczonych dla osiągnięcia
wspólnego celu.
Związkiem ogółu obywateli było państwo rzymskie. Państwo rzymskie dysponując odrębnym
majątkiem, prowadziło własną działalność gospodarczą, w oparciu o prawo publiczne. W
pryncypacie znajdujący się w gestii cesarza majątek (fiscus), zaczęto traktować jak osobę
prawną i odróżniano od skarbu pozostającego w gestii senatu. Jednak wraz z uzyskaniem
przez cesarza władzy absolutnej, cały majątek państwowy podlegał zarządowi władcy jako
prywatny majątek cesarza.
Związkami takimi były także gminy oraz stowarzyczenia. Do najbardziej znanych należały
stowarzyszenia rzemieślnicze, pogrzebowe, związki dzierżawców ceł i podatków.
Korporacje posiadały
 majątek – odrębny, stanowił własność stowarzyszenia a nie jego członków.
Korporacja miała oddzielnie prawo własności, oddzielne wierzytelności, zobowiązania.
 kasę – która gromadziła pieniądze i dokonywała wypłat
 syndyka – który reprezentował korporację na zewnątrz.
Masy majątkowe – fundacje - wyodrębnione masy majątkowe przeznaczone dla celów
użyteczności publicznej (wspomaganie ubogich, chorych). Początkowo nie miały charakteru
fundacji samodzielnej. Kościołowi, który organizował działalność dobroczynną powierzano
pewne masy majątkowe na cele religijne lub dobroczynne. Fundator przekazywał majątek z
obowiązkiem przeznaczenia go na określony cel, realizowany za pomocą poszczególnych
zakładów. Kościoły zazwyczaj albo nadzorowały wykonanie woli rozporządzającego, albo
poprzez specjalnego zarządcę administrowały powierzonym majątkiem.

- 34 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

IV. CZYNNOŚCI PRAWNE

1. Pojęcie i rodzaje czynności prawnych !!!


Juryści rzymscy odróżniali od zdarzeń czysto faktycznych zdarzenia, z którymi łączyły się
skutki prawne, takie jak urodzenie czy śmierć człowieka, powstanie szkody majątkowej,
upływ czasu, a które dziś nazwiemy zdarzeniami prawnymi. Czynności prawne zalicza się
do zdarzeń prawnych, zgodnych z prawem, zależnych od zachowania człowieka.
Czynność prawna – oświadczenie lub objaw woli, zmierzające do wywołania zamierzonych
skutków prawnych, takich jak : powstanie, zmiana lub zgaśnięcia stosunku prawnego.
Koniecznym elementem jest oświadczenie woli – zewnętrzny przejaw woli osoby co do
dokonania danej czynności prawnej.
 jednostronne – dochodziły do skutku poprzez działanie jednej tylko osoby, np.
wyzwolenie niewolnika lub sporządzenie testamentu.
 dwustronne – wymagają współdziałania co najmniej dwóch osób, np. zawarcie kontraktu
 na wypadek śmierci (mortis causa) – skutkowały po śmierci działającego, np. testament
 między żyjącymi (inter vivos) – skuteczne za życia działającego, np. kontrakt pożyczki
 rozporządzające – powodowały natychmiastowe przeniesienie, obciążenie lub zniesienie
istniejącego prawa majątkowego osoby rozporządzającej, np. darowanie długu
 zobowiązujące – zawierały przyrzeczenia osób działających spełnienia świadczeń
majątkowych w przyszłości, np. przyrzeczenie ustanowienia posagu,
 odpłatne – korzyści ekonomiczne są wzajemne, np. przy sprzedaży, najmie
 nieodpłatne – przesunięcia majątkowe bez świadczenia wzajemnego, np. darowizna.
 formalne – takie, do których zaistnienia potrzeba uroczystej formy
 nieformalne – wolę można wyrazić w jakikolwiek sposób, byle dostrzegalny i zrozumiały
 kazualne – zawisłe od causa, np. tradycja jako sposób przenoszenia własności
 abstrakcyjne – oderwane od jakiejkolwiek causa, np. mancypacja.

2. Wymogi ważności czynności prawnych !!!


Dawne prawo rzymskie wiązało skutek prawny tylko z oświadczeniem, a więc
przywiązywało wagę do słów, a nie do woli strony zawierającej czynność prawną. W okresie
późnej republiki, obok oświadczenia, wymogiem ważności aktu prawnego była wewnętrzna
wola oświadczającego. By zaistniała ważna czynność prawna konieczne były następujące
warunki:
 osoba jej dokonująca musiała posiadać pełną zdolność do czynności prawnych
(mężczyzna, osoba dojrzała ze względu na wiek, zdrowa umysłowo, wolna, sui iuris),
 osoba dokonująca czynności prawnej musiała złożyć oświadczenie woli – objawić wolę
zgodną z wolą wewnętrzną. Niezgodność oświadczenia z wolą wewnętrzną powodowała
wadę oświadczenia, która mogła prowadzić do nieważności czynności prawnej
 czynność musiała być poprawna pod względem formy
 treść takiej czynności nie mogła sprzeciwiać się dobrym obyczajom.
 treść czynności prawnej musiała być zgodna z obowiązującymi przepisami prawa.
 czynność dokonana pod wpływem niektórych błędów (in corpore, in materia) mogła być
nieważna.

- 35 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Czynności nie odpowiadające ww. wymogom były nieważne i nieskuteczne. Nie można jej
było uzdrowić, ponieważ od początku była wadliwa.
3. Oświadczenie woli i jego wady !!!
Oświadczenie woli – zewnętrzny wyraz woli osoby dokonującej czynności prawnej,
występujący przy zawieraniu czynności prawnych. W przypadku niezgodności oświadczenia
z wolą wewnętrzną następowała wada oświadczenia woli, co mogło prowadzić do jej
nieważności.
Niezgodność oświadczenia woli z wolą wewnętrzną mogła być:
 świadoma – oświadczenie woli nie na serio, symulacja, zastrzeżenie potajemne,
 nieświadoma – pomyłka, błąd
Oświadczenie woli nie na serio - np. dla zabawy, nie pociągało za sobą skutków prawnych.
Symulacja – strony wykluczały skutki dokonywanej czynności prawnej. Symulacja
bezwzględna - strony umówiły się, że dana czynność nie będzie powodować dla nich skutków
prawnych. Symulacja względna - strony umawiały się na skutki inne niż te, jakie wynikają z
treści czynności prawnej.
Zastrzeżenie potajemne – jednostronnie zamierzona i przemilczana niezgodność między
oświadczeniem woli a wolą wewnętrzną, przy czym owa rozbieżność nie była nikomu znana.
Pomyłka – nieświadoma niezgodność woli z oświadczeniem – oświadczający nie rozumiał
własnego oświadczenia, oświadczył co innego niż zamierzał, popełnił pomyłkę językowa
Błąd – mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy. Osoba składająca oświadczenie
myliła się co do okoliczności dokonywanej czynności prawnej, lub miała mylne wyobrażenie
na temat samej czynności prawnej. Znaczenie miał błąd co do stanu praktycznego, natomiast
błąd co do stanu prawnego uwzględniano tylko wyjątkowo (wobec kobiet i żołnierzy).
Podstęp – świadome działanie mające na celu oszukanie drugiej osoby, tak, aby ta osoba
zawarła niekorzystną dla siebie czynność prawną. Czynność prawna była ważna, ale stronie
poszkodowanej przysługiwały specjalne środki procesowe
Metus – czynność prawna zawarta pod wpływem groźby (przymusu psychicznego) innej
osoby. Groźba musiała być przy tym bezprawna i dostatecznie poważna. Prawo pretorskie
uznało metus za przestępstwo, poszkodowanemu przysługiwały specjalne środki procesowe.

4. Błąd (error)
Błąd – niezamierzona rozbieżność oświadczenia woli z wolą wewnętrzną osoby składającej
oświadczenie. Osoba działająca dokonuje czynności prawnej pod wpływem mylnego
wyobrażenia o rzeczywistości, jest czegoś nie świadoma.
Jurysprudencja rzymska wyróżniała następujące rodzaje błędów:
 error in corpore – błąd dot. tożsamości przedmiotu lub osoby, np. ktoś kupił ocet zamiast
wina. Czynność prawna była tu nieważna.
 error in negotio – błąd co do rodzaju (typu) czynności prawnej, np. ktoś podpisał akt
darowizny, sądząc mylnie iż podpisuje akt kupna sprzedaży
 error in persona – błąd dot. tożsamości osoby, z którą miał być zawarty akt prawny, lub
której miały dotyczyć skutki prawne, (błędne powołanie niewłaściwej osoby do spadku)
 error in materia – błąd dot. materii przedmiotu, (kupiono dzban srebrny myśląc że złoty)
– czynność prawna była tu nieważna

- 36 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 error in qualitate – błąd dot. jakości przedmiotu – błąd był z reguły nieistotny
 error in nomine – błąd dotyczący nazwy - niewłaściwego oznaczenia przedmiotu – błąd
nie naruszał czynności prawnej
W doktrynie poklasycznej zarysowała się tendencja do szerszego uwzględniania i bardziej
jednolitego traktowania błędu jako elementu wyłączającego wolę.
W zasadzie prawne znaczenie miały tylko błędy co do stanu faktycznego, natomiast błąd co
do stanu prawnego, czyli nieznajomość prawa, uwzględniano wyjątkowy, np. w stosunku do
kobiet, lub żołnierzy.

5. Pobudka (motyw) przy czynnościach prawnych


Osoba dokonująca czynności prawnej mogła mogła być rozmyślnie wprowadzona w błąd
przez inną osobę (dolus), bądź też dokonać czynności prawnej na skutek groźby (metus).
Dolus – podstęp – świadome działanie mające na celu oszukanie drugiej osoby tak, aby
zawarła niekorzystną dla siebie czynność prawną. Taka czynność prawna była ważna, ale
pretor udzielał poszkodowanemu specjalnych środków procesowych:
 exceptio doli – zarzut procesowy przeciwko powództwu działającego podstępnie o
wykonanie czynności prawnej dokonanej pod wpływem dolus. Środek przysługiwał
tym, którzy nie wykonali jeszcze zobowiązania, a zostali pozwani o jego wykonanie.
 actio doli – skarga przysługiwała poszkodowanemu, który wykonał już niekorzystne
zobowiązanie pod wpływem dolus. Poszkodowany mógł dochodzić odszkodowania w
powództwie karnym, a zasądzenie wywoływało infamię,
 restitutio in integrum propter dolum – poszkodowany mógł dochodzić przywrócenia do
stanu sprzed dokonania oszukańczej czynności prawnej.
Metus – obawa, bojaźń – czynność prawna zawarta pod wpływem bojaźni wywołanej groźbą
innej osoby (przymusu psychicznego). Groźba taka musiała być przy tym bezprawna,
dostatecznie poważna i uzasadniona. Prawo pretorskie uznawało metus za przestępstwo a
pretor udzielał poszkodowanemu środków prawnych:
 exceptio metus – dłużnik mógł się uchylić od spełnienia wymuszonego zobowiązania
jeśli jeszcze go nie wypełnił a został pozwany o jego wypełnienie przez nieuczciwego
kontrahenta
 actio quod metus causa – skarga wnoszona przeciwko osobie grożącej oraz przeciwko
osobom trzecim odnoszącym korzyść z czynności zawartej pod groźbą. Umożliwiała
poszkodowanemu uzyskanie wyrównania szkody,
 restitutio in integrum propter metum – poszkodowany mógł dochodzić przywrócenia do
stanu sprzed dokonania wymuszonej groźbą czynności prawnej.

6. Elementy składowe czynności prawnych !!!


Czynności prawne występują najczęściej w postaci typowej, stale powtarzającej się w
praktyce, np. kontrakt sprzedaży, kontrakt zlecenia, testament. Do tych czynności typowych
przywiązane były typowe środki ochrony procesowej.
Czynności typowe nie zaspokajały jednak wszystkich potrzeb i dlatego w praktyce pojawiały
się czynności nietypowe. Treść jakiejkolwiek czynności, typowej, czy nietypowej, nie mogła
być sprzeczna z prawem, ani wykraczać przeciw „dobrym obyczajom”, ani nie powinna
zawierać postanowień niemożliwych.

- 37 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

W treści czynności prawnej można wyróżnić następujące elementy:


Essentialia negotii – przedmiotowo istotne – elementy niezbędne do powstania danej
czynności prawnej, decydujące o przynależności danej czynności do określonego typu
czynności, np. w kontrakcie kupna-sprzedaży essentialia negotii stanowiły porozumienie
stron co do przedmiotu sprzedaży i jego ceny. Bez tych elementów dany akt prawny nie
mógłby dojść do skutku.
Naturalia negotii – przedmiotowo nieistotne – elementy treści czynności prawnej, które
zależały od stron. Regulowane były przez normy prawa względnie obowiązującego. Były to
elementy niekonieczne (nieistotne dla ważności danej czynności prawnej), ale naturalnie
przyjęte w obrocie, np. w kontrakcie kupna-sprzedaży postanowienia odnośnie do
odpowiedzialności sprzedawcy za wady rzeczy sprzedanej, oznaczenie czasu i miejsca
świadczenia.
Accidentalia negotii – podmiotowo istotne – dodatkowe postanowienia szczególne (klauzule)
istotne dla stron i przez nie wprowadzone do treści czynności prawnych, np. przy kontrakcie
kupna-sprzedaży termin zapłaty przy umowie kupna-sprzedaży. Do najczęściej
umieszczanych klauzul należały: warunek (conticio), termin (dies) i polecenie (modus)

7. Klauzule dodatkowe przy czynnościach prawnych


Treść czynności prawnej może ulec zmianie przez dołączenie do niej dodatkowych klauzul,
które ograniczają jej skuteczność. Do najczęściej umieszczanych klauzul należały:
 Warunek (condicio) – zdarzenie przyszłe i niepewne, od którego uzależniano
skuteczność czynności prawnej. Jurysprudencja rzymska wyróżniała następujące typy
warunków:
o warunek zawieszający (skutki czynności prawnej zależą od zaistnienia zdarzenia),
rozwiązujący (skutki następują natychmiastowo, a po zaistnieniu warunku – ustają)
o warunek potestatywny (zdarzenie zależne od woli warunkowo uprawnionego),
losowy (zdarzenie niezależne od woli warunkowo uprawnionego) lub mieszany
(zależne częściowo od woli uprawnionego warunkowo, częściowo od przypadku)
o warunek niemożliwy do spełnienia w sensie niemożliwości fizycznej lub prawnej.
 Termin (dies) – zdarzenie przyszłe, ale pewnym. Wyróżnia się następujące rodzaje
terminów:
o termin zawieszający, początkowy, z upływem którego następuje skuteczność
czynności prawnej, np. z określonym terminem rozpoczyna się dzierżawa gruntu,
o termin rozwiązujący, końcowy, z upływem którego ustaje skuteczność czynności
prawnej, np. z określonym terminem ustaje dzierżawa gruntu.
 Polecenie (modus) – klauzula zawarta w czynności nieodpłatnej, nakładającej na osobę
otrzymującą przysporzenie obowiązek pewnego zachowania się. Polecenie nie było
warunkiem czynność i bez jego spełnienia była ważna, jednak obciążony był
zobowiązany do wykonania polecenia, choćby moralnie.
W prawie rzymskim istniały czynności prawne nie dopuszczające ograniczenia ich
skuteczności przez warunek lub termin. Należały do nich: objęcie spadku, uwłasnowolnienie
spod władzy ojcowskiej, ustanowienie opiekuna, uznanie długu, zapis z wyboru,
przysposobienie.

- 38 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

8. Pojęcie i rodzaje warunków !!!


Warunek (condicio) – zdarzenie przyszłe i niepewne, od którego uzależniano skuteczność
czynności prawnej. Z tej możliwości korzystano w Rzymie bardzo intensywnie, zwłaszcza
przy urządzaniu spraw spadkowych. Jurysprudencja rzymska wyróżniała następujące typy
warunków:
 warunek zawieszający (condicio suspensiva) – skutki czynności prawnej zależą od
zaistnienia zdarzenia przyszłego niepewnego, mogą więc nastąpić dopiero po ziszczeniu
się warunku, mogą też nie nastąpić wcale.
 warunek rozwiązujący (condicio resolutiva) – skutki czynności prawnej następują od
razu, ale mają ustać po ewentualnym spełnieniu się warunku.
 warunek potestatywny (condicio potestativa) – niepewne zdarzenie było zależne od
woli warunkowo uprawnionego; warunki potestatywne umożliwiały kształtowanie
postaw osób zainteresowanych. Jeśli osoba zainteresowana w sposób nieuczciwy
uniemożliwiła spełnienie się takiego warunku – przyjmowano fikcję, jakoby warunek
ten się spełnił.
 warunek losowy (condicio casualis) – niepewne zdarzenie było niezależne od woli
warunkowo uprawnionego
 warunek mieszany (condicio mixta) – zależne częściowo od woli uprawnionego
warunkowo, częściowo zaś od przypadku
 warunek niemożliwy do spełnienia (condicio impossibilis) w sensie niemożliwości
fizycznej lub prawnej.
W zasadzie warunek mógł być dołączany do każdego aktu prawnego. Istniały jednak w
prawie rzymskim czynności prawne nie dopuszczające ograniczenia ich skuteczności
przez warunek lub termin. Należały do nich: objęcie spadku, uwłasnowolnienie spod
władzy ojcowskiej, ustanowienie opiekuna, uznanie długu, zapis z wyboru, przysposobienie.

9. Skutki czynności prawnych !!!


Tylko ważne czynności prawne wywierały pełne skutki prawne. Czynność prawna była
ważna, jeżeli dokonywała jej osoba zdolna do czynności prawnych, jeśli była poprawna pod
względem formy i treści i nie sprzeciwiała się prawu i obyczajom. Skutkiem ważnej
czynności prawnej było powstanie, zmiana lub zgaśnięcie stosunku prawnego.
Szczególnie ważnym skutkiem było nabycie prawa (adquisitio). Nabycie mogło być:
 pierwotne – np. zawłaszczenie rzeczy niczyjej (occupatio).
 pochodne (successio) nabywca nabywał prawo od osoby, która to prawo na niego
przenosiła, w tym:
o pod tytułem szczegółowym – nabywca nabywał pojedyncze, indywidualnie
oznaczone prawa, każde na podstawie odrębnej czynności prawnej
o pod tytułem ogólnym – nabywający, za podstawie jednej czynności prawnej nabywał
ogół praw majątkowych.
Czynność prawna nie spełniająca swych wymogów była bezwzględnie nieważna i nie
wywoływała skutków prawnych. W zasadzie nie można było jej uzdrowić, dopuszczano
jednak nieliczne wyjątki:

- 39 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 w drodze konwalescencji można było nieważnej czynności prawnej nadać znaczenie. Np.
zabronione między małżonkami darowizny stawały się skuteczne po śmierci darczyńcy,
 w drodze konwersji można było utrzymać nieważną czynność prawną w mocy, jeżeli
spełniała wymogi innego typu (np. nieważne testamenty utrzymywano jako kodycyle)
 nieważna czynność prawna stawała się skuteczna poprzez zatwierdzenie przez samego
działającego po dojściu do dojrzałości, lub po zatwierdzeniu przez opiekuna pupila.
Od czynności bezwzględnie nieważnej należy odróżnić czynności prawne ważne, ale
wzruszalne (zaskarżalne). W taki sposób paraliżowano np. skuteczność czynności prawnych
podjętych pod wpływem podstępu czy groźby, obalano ważny, ale niegodziwy testament.

10. Sposoby nabycia prawa


Nabycie prawa – jeden z możliwych do osiągnięcia skutków ważnej czynności prawnej.
Polega na uzyskaniu prawa do określonej rzeczy, usługi, wartości. Istniały różne sposoby
nabywania praw:

Nabycie pierwotne - nabywca nie uzyskał prawa podmiotowego od określonej osoby.


Nabycie to nie było uzależnione od tego, że wcześniej przysługiwało ono poprzednikowi.
Przykładem takiego nabycia prawa było zawłaszczenie rzeczy niczyjej (occupatio).
Nabycie pochodne - nabywca nabywał prawo od innej osoby, tj. od poprzednika, który
przenosił prawo na nabywcę. Skuteczność nabycia zależała od tego, czy, czy przenoszącemu
przysługiwało przenoszone prawo, zgodnie z zasadą iż nikt nie może przenieść na drugiego
więcej prawa niż sam posiada. W wypadku przeniesienia własności zasada ta oznaczała, że
własność mógł skutecznie przenieść na nabywcę tylko właściciel. Nabycie pochodne mogło
nastąpić pod tytułem ogólnym (sukcesja uniwersalna) lub pod tytułem szczegółowym
(sukcesja syngularna).
Sukcesja uniwersalna – nabywający na podstawie jednej czynności prawnej nabywał ogół
praw majątkowych, tak jak dziedzic, który wchodził w ogół praw majątkowych po zmarłym.
Sukcesja syngularna – nabywca nabywał pojedyncze, indywidualnie oznaczone prawa od
zbywcy, każde na podstawie osobnej czynności prawnej.
Nabycie konstytutywne – następowało wtedy, gdy zbywca z przysługującego mu, szerszego
prawa podmiotowego ustanawiał nowe, węższe prawo i to prawo przenosił na nabywcę. Np.
zbywca gruntu ustanawiał na nim prawo wieczystej dzierżawy na rzecz osoby, która to
węższe prawo nabywała.
Nabycie translatywne – miało miejsce wówczas, kiedy przeniesione prawo nie
przekształcało się, tj. od poprzednika na następcę było przenoszone poprzednio już istniejące

- 40 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

prawo, np. sprzedaż obciążonego gruntu pociągało przejście prawa własności gruntu wraz z
tymi obciążeniami.

11. Nieważność czynności prawnych


Czynności prawne, jeżeli nie dokonywała ich osoba zdolna do czynności prawnych, jeśli nie
były poprawne pod względem formy i treści, lub sprzeciwiały się prawu i obyczajom były
bezwzględnie nieważne (nullum negotium) i tym samym bezskuteczne.
Czynność prawna była bezwzględnie nieważna od samego początku i to z mocy prawa, w
stosunku do stron oraz wszystkich zainteresowanych osób trzecich, i w zasadzie nie można
było jej uzdrowić (to co od początku jest wadliwe nie może być uzdrowione z biegiem czasu).
Od tej zasady dopuszczano jednak rzadkie wyjątki:
 w drodze tzw. konwalescencji można było nieważnej w zasadzie czynności prawnej
nadać znaczenie. W ten sposób zabronione między małżonkami darowizny stawały się
skuteczne przez śmierć darczyńcy,
 w drodze konwersji można było utrzymać nieważną czynność prawną w mocy, jeżeli
spełniała ona wymogi innego typu (np. nieważne testamenty utrzymywały się jako
kodycyle)
 nieważna czynność prawna stawała się skuteczna poprzez zatwierdzenie przez samego
działającego po dojściu do dojrzałości, albo po zatwierdzeniu decyzji przez np.
opiekuna pupila.
Od czynności bezwzględnie nieważnej należy odróżnić czynności prawne ważne, ale
wzruszalne (zaskarżalne). Były to czynności pod każdym względem poprawne i w zasadzie
ważne, ale mogły być niekiedy pozbawione skutków poprzez prawne działanie osób
zainteresowanych. W taki sposób paraliżowano np. skuteczność czynności prawnych
podjętych pod wpływem podstępu czy groźby, obalano ważny, ale niegodziwy testament.

12. Zastępstwo przy czynnościach prawnych


Potrzeba zastępstwa w podejmowaniu czynności prawnych w państwie rzymskim rosła wraz z
rozwojem jego terytorium, nasilaniem się ruchliwości społecznej, rosnącą komplikacją
stosunków gospodarczych i obrotu prawnego.
W okresie do czasów Justyniana tzw. zastępstwo bezpośrednie, czyli przedstawicielstwo, było
dopuszczalne tylko wyjątkowo. Istniejące potrzeby zaspokajały specyficzne formy
reprezentacji, wynikające z ustroju niewolniczego i patriarchalnego, a nadto rozmaite formy
zastępstwa pośredniego.
Naturalnymi przedstawicielami (organami zwierzchników familii) były osoby alieni iuris,
zarówno niewolnicy jak i wolni członkowie rodziny. Przysporzenia z ich czynności prawnych
przypadały wprost zwierzchnikowi familijnemu, natomiast zobowiązania obciążały go tylko
„dodatkowo”, w granicach określonych prawem pretorskim (powództwa o charakterze
dodatkowym – umożliwiały dochodzenie zobowiązań zaciągniętych przez osoby alieni iuris
od ich zwierzchników familijnych).
Nie można było natomiast z takim samym skutkiem nabywać, ani zaciągać zobowiązań
poprzez osobę obcą, nie podległą władzy. Takie osoby mogły jednak być tzw. zastępcami
pośrednimi.
Zastępstwo pośrednie polega na tym, iż zastępca działa na zewnątrz, wobec osób
postronnych, we własnym imieniu. W wyniku dokonanych czynności prawnych nabywa
prawa i zaciąga zobowiązania sam dla siebie. Skutki swoich czynności przenosi na

- 41 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

zastąpionego dopiero w drodze wtórnej czynności prawnej. Ten rodzaj zastępstwa w Rzymie
był bardzo rozpowszechniony. Do zastępców pośrednich należeli m.in. prokurator i kognitor
w procesie formułkowym, opiekun i kurator w prawie familijnym.
Zastępstwo bezpośrednie zachodzi wówczas, gdy przedstawiciel działa w cudzym imieniu, a
skutki jego działania spadają wprost na reprezentowanego. Idea tego rodzaju zastępstwa nie
była Rzymianom całkowicie obca, ale torowała sobie drogę powoli i tylko w drodze wyjątku
od zasady. Najważniejszym z dopuszczalnych wyjątków był prokurator, czyli zarządca
majątku, a zarazem częsty zastępca procesowy, który dla swego mocodawcy nabywał wprost
posiadanie. W prawie justyniańskim uprawnienie to rozszerzono na nabycie przez
jakąkolwiek osobę wolną.

- 42 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

V. PRAWO RODZINNE

1. Rodzina agnatyczna
Rzymska familia agnacyjna była organizmem monokratycznym i patriarchalnym. Na jej czele
stała jednostka – zawsze mężczyzna. Do familii zwierzchnika i pod jego władzę wchodziło
się bądź poprzez urodzenie w prawnie uznanym małżeństwie, bądź poprzez akt prawny
(conventio in manum, adoptio, adrogatio).
O przynależności do familii decydował węzeł prawny – podległość władzy. Wyzwolenie spod
tej władzy (emancipatio) definitywnie zrywało ten węzeł i powodowało iż osoba wyzwolona
stawała się pod względem prawnym obca nawet wobec rodziców czy rodzeństwa.
Jeśli władza familijna gasła (przez śmierć lub capitis deminutio zwierzchnika) – familia
agnacyjna rozpadała się na tyle części, ile osób było bezpośrednio podległych władzy
zwierzchnika. Mężczyźni stawali się zwierzchnikami własnej familii, kobiety natomiast
stawały się osobami sui iuris, ale nie mogły mieć nikogo pod swoją władzą. Pomiędzy
osobami, które podlegały wspólnej władzy familijnej więź agnacyjna dalej się utrzymywała i
była podstawą dziedziczenia.
Familia agnacyjna rozwinęła się w Rzymie jako specyficzna forma organizacyjna niewielkich
wspólnot osadniczych i gospodarczych. W miarę rozrostu państwa i rozluźnianiu się więzi
społecznych zasady familii agnacyjnej traciły na znaczeniu. Agnacja przetrwała jednak siłą
tradycji i została zniesiona w Nowelach Justyniana.

2. Rodzina kognatyczna - linie i stopnie pokrewieństwa


Cognatio – pokrewieństwo krwi oparte na pochodzeniu jednej osoby od drugiej albo
pochodzeniu wielu osób od tego samego przodka. Ten rodzaj pokrewieństwa był znany w
starożytnym Rzymie od najdawniejszych czasów. Pokrewieństwo to powodowało więzy
moralne i społeczne o pierwszorzędnym znaczeniu, ale początkowo nie wywoływało skutków
na gruncie prawa. Cognatio mogło jedynie stanowić przeszkodę małżeńską. Z czasem
pokrewieństwo kognicyjne nabierało coraz większego znaczenia. W okresie dominatu, za
Justyniana, kognacja prawie zupełnie wyparła agnację.
Krąg kognatów krzyżował się z agnatami. Dzieci tego samego ojca były między sobą
spokrewnione zarówno agnatycznie jak i kognatycznie. W niektórych przypadkach te rodzaje
pokrewieństwa nie mogły się ze sobą pokrywać, np. żona podległa władzy męża (in manu)
była jego agnatką, a komnatką w swojej pierwotnej rodzinie.
Przy pokrewieństwie kognatycznym można mówić o pokrewieństwie
 w linii prostej (linea recta) - pokrewieństwo oparte na pochodzeniu jednej osoby od
drugiej – z krewnymi wstępnymi (ascendentes, np. pradziadek, dziadek, ojciec) z
krewnymi zstępnymi (descententes, np. syn, wnuk, prawnuk)
 w linii bocznej (linea obliqua) - pokrewieństwo oparte na pochodzeniu wszystkich od
jednego, wspólnego przodka – z krewnymi bocznymi (collaterales, np. rodzeństwo).
Kognacja pomiędzy rodzeństwem polegała na pochodzeniu od wspólnych rodziców.
Stopień (gradus) pokrewieństwa oblicza się wg zasady: ile urodzeń, tyle stopni. Stopień
pokrewieństwa ustala się obliczając liczbę urodzeń niezbędną do powstania pokrewieństwa,
nie wliczając urodzin wspólnego przodka. Rodzice z dziećmi są krewnymi I stopnia w linii
prostej, dziadkowie z wnukami – II stopnia w linii prostej, rodzeństwo między sobą – II
stopnia w linii bocznej, wuj z siostrzenicą – III stopnia w linii bocznej.

- 43 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

3. Zawarcie małżeństwa - wymogi ważności i przeszkody


Małżeństwo w starożytnym Rzymie (matrimonium) było związkiem o faktycznej naturze, w
minimalnym stopniu regulowanym przez prawo. Podstawą jego istnienia była trwała wola
mężczyzny i kobiety oraz rzeczywiste utrzymywanie wspólnoty małżeńskiej, a nie formalny
akt zawarcia. Zawarcie małżeństwa było czynnością prywatną i nieformalną. Prawo rzymskie
określiło wymogi i przeszkody zawarcia małżeństwa:
 conubium – zdolność dwojga osób do zawarcia między sobą pełnoprawnego małżeństwa
rzymskiego, czyli iustum matrimonium. Conubium posiadały osoby wolne, będące
obywatelami rzymskimi (z wyjątkowym rozszerzeniem na Latini veteres; kobiety z kręgu
Latynów lub peregrynów). Nigdy nie było conubium pomiędzy wolnymi a niewolnikami.
Małżeństwa Latynów, czy peregrynów nie wywierały skutków wg ius civile.
 dojrzałość fizyczna – granica określona wiekiem: 14 lat dla mężczyzn, 12 lat dla kobiet
 zgoda małżeńska (consensus) – wymagane zgodne oświadczenie woli zawarcia związku,
 uprzednia zgoda zwierzchnika familijnego (w przypadku osób alieni iuris) – wymóg
ten traktowano rygorystycznie. Osoby sui iuris decyzję podejmowały samodzielnie,
 dobry stan zdrowia psychicznego – umysłowo chorzy nie mogli zawierać małżeństwa,
ale małżeństwo zawarte wcześniej trwało nadal pomimo choroby jednej ze stron,
 pokrewieństwo – przeszkodę w zawarciu małżeństwa stanowiło pokrewieństwo: zawsze i
bez ograniczenia stopnia w linii prostej, natomiast w linii bocznej początkowo do 6.
stopnia, w okresie klasycznym do 3. stopnia,
 adopcja i powinowactwo – były przeszkodą małżeństwa jak pokrewieństwo naturalne,
 zakaz małżeństw urzędników prowincjonalnych z mieszkankami prowincji, w których
ci urzędnicy sprawowali swoje funkcje
 zakaz małżeństw żołnierzy (w I. i II w. n.e.) w okresie pełnienia służby
 zasada monogamii – osoba, która dopuściła się bigamii była karana infamią

4. Wejście żony pod władzę męża


Zawarcie małżeństwa poprzedzały zwykle zaręczyny (sponsalia) – wzajemne przyrzeczenie
przyszłego małżeństwa. Przyrzeczenia opiewały albo na dotrzymanie obietnicy, albo na
zapłacenie kary za jej zerwanie. Te rygorystyczne zaręczyny były altem przygotowawczym
do równie rygorystycznego małżeństwa cum manu, i wraz z nim rychło wyszły z użycia.
Zawarcie małżeństwa było czynnością prywatną i nieformalną. Juryści rzymscy akcentowali
zgodną wolę stron jako istotny wymóg powstania małżeństwa.
Od zawarcia małżeństwa odróżniano włączenie żony do familii agnacyjnej męża i wejście
pod jego władzę zwaną manus. Wejście to dokonywano trzema sposobami:
 Confarreatio – akt sakralny, dokonywany wobec dwóch najwyższych kapłanów i w
obecności 10 świadków. Były to uroczyste zaślubiny i wejście pod władzę
równocześnie. Akt ten był dostępny tylko dla patrycjuszy. Tylko dzieci z takich
małżeństw mogły dostępować godności kapłańskich
 Coemptio – akt dokonywany przy zastosowaniu emancypacji. Zwierzchnik familijny
kobiety (albo ona sama, jeśli była osobą sui iuris, ale za przyzwoleniem opiekuna)
odstępował mężowi władzę agnacyjną za symboliczną zapłatą. Była do dawna plebejska
forma nabycia władzy agnacyjnej nad żoną
- 44 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 Usus – powodował automatyczną przemianę istniejącego dotąd małżeństwa sine manu


w cum manu. Przemiana ta dokonywała się na skutek jednorocznego, nieprzerwanego
pobytu żony w domu męża. Aby zapobiec temu skutkowi – wystarczyła nieobecność
żony przez trzy kolejne noce.
W okresie prawa klasycznego małżeństwo cum manu zanikło, a wraz z nim wymienione
wyżej formy zawierania takiego związku – najwcześniej usus, potem confarreatio i coemptio.

5. Stosunki osobiste i majątkowe między małżonkami


Stosunki osobiste
Małżeństwo cum manu – kobieta wychodziła z familii agnacyjnej swego ojca a wchodziła do
familii i pod władzę męża. W nowej familii żona otrzymywała w stosunku do swego męża
stanowisko agnacyjnej córki. Osobista władza męża nad żoną w praktyce nigdy nie była tak
rozległa jak nad dziećmi ze względów obyczajowych, sakralnych, konieczności liczenia się z
opinią poprzedniej familii żony. Inicjatywa przeprowadzenia rozwodu należała do męża.
Małżeństwo sine manu – nie zmieniało niczego w dotychczasowej przynależności familijnej
żony. Jeśli była sui iuris – pozostawała nią nadal i nadal była pod opieką swoich opiekunów.
Samodzielność majątkowa i swoboda zerwania małżeństwa dawała jej w stosunku do męża
niezależność osobistą. Z dziećmi wiązały ją jedynie więzy kognacji. W małżeństwie tym mąż
nadal decydował o sprawach istotnych dla rodziny tj. o miejscu zamieszkania, sposobie
wychowywania dzieci itp.
Stosunki majątkowe
W małżeństwie cum manu żona jako osoba alieni iuris nie miała zdolności majątkowej. Jeśli
poprzednio była sui iuris – jej majątek, przez conventio in manum, przypadał mężowi, a żona
traciła podmiotowość prawną. Jeśli była alieni iuris – traciła swoje agnacyjne prawa
spadkowe, natomiast nabywała je jako agnatka w nowej familii. Ewentualne nabytki żony w
czasie małżeństwa przypadały mężowi. Na mężu natomiast spoczywał obowiązek
utrzymywania rodziny. Był to rodzaj zupełnej wspólnoty majątkowej, ale jedynym
uprawnionym podmiotem dysponującym i obciążonym był mąż.
W małżeństwie sine manu obowiązywała zupełna rozdzielność majątkowa. Jeżeli żona
była sui iuris – zachowywała nadal swój odrębny majątek. Mąż bywał jego zarządcą na
zasadzie odwoływalnego osobnego zlecenia. Mąż ponosił ciężary utrzymania żony i domu.
Jeżeli żona była alieni iuris – zachowywała swoje uprawnienia majątkowe w familii swego
ojca, a wszelkie dokonane przez nią nabytki przypadały ojcu. U męża miała tylko utrzymanie.
Darowizna (donatio) dokonana między małżonkami była nieważna. Przepis ten był zaporą
przeciwko niepożądanym presjom między małżonkami, np. zapobiegał żądaniu przysporzenia
majątkowego w zamian za rezygnację z zerwania małżeństwa.

6. Posag - pojęcie, sposoby ustanowienia i rodzaje !!!


Posag - majątek wniesiony mężowi ze strony kobiety w związku z zawarciem małżeństwa.
Było to przysporzenie bezpłatne. Miał ulżyć mężowi w ponoszeniu ciężarów małżeństwa,
zabezpieczać trwałość małżeństwa, a gdyby okazało się ono nietrwałe – miał zapewnić żonie
podstawy dalszej egzystencji i szanse na ponowne wyjście za mąż.
Przedmiotem posagu mogło być wszystko, co przedstawiało wartość majątkową: przedmioty
materialne, sumy pieniężne, należności od osób trzecich. Posag można było ustanowić przed
zawarciem małżeństwa, przy zawarciu małżeństwa lub nawet w czasie trwania związku.
Rodzaje posagów:

- 45 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 Dos profecticia – pochodzący od ojca – ustanawiał go zwierzchnik agnacyjny kobiety:


ojciec lub dziadek ojczysty. Na ojcu ciążył moralny obowiązek wyposażenia córki,
bowiem wychodząc z dotychczasowej familii i traciła w niej swoje prawa spadkowe.
 Dos adventicia – pochodzący z innego źródła - mógł go ustanowić ktokolwiek, np. sama
żona, która wydzieliła posag dla siebie samej z majątku osobistego, jej matka, krewni, itd.
Na żonie i jej najbliższych ciążył moralny obowiązek ustanowienia posagu.
Sposoby ustanawiania posagów:
 dotis datio – realne przysporzenie wartości majątkowych składających się na posag. Jeżeli
po dokonaniu przysporzenia do małżeństwa nie doszło – ustanawiający mógł żądać
zwrotu posagu,
 dotis dictio – jednostronne, ustne przyrzeczenie ustanowienia posagu,
 dotis promissio – dwustronne przyrzeczenie, złożone i przyjęte w formie stypulacji.
Dotis dictio i dotis promissio stwarzały prawnie skuteczne i zaskarżalne zobowiązania – ale
tylko wtedy, gdy małżeństwo zostało zawarte. W prawie poklasycznym wyszły z użycia,
natomiast znaczenie uzyskało nieformalne przyrzeczenie posagu, rozpowszechnił się też
zwyczaj składania zobowiązań posagowych na piśmie.
W przypadku rozwiązania małżeństwa mąż był zobowiązany do zwrotu majątku posagowego.
Żonie przysługiwała skarga dobrej wiary, przy czym mąż mógł pewne części posagu
zatrzymać, np. z racji nakładów na dzieci, z tytułu niemoralnego prowadzenia się żony.

7. Ustanie małżeństwa
W Rzymie uważano, że małżeństwo trwa tak długo, jak długo trwa wola pozostawania w tym
małżeństwie. Małżeństwo rozwiązywało się, gdy zabrakło jednego z elementów: woli
chociażby jednego z małżonków, lub wspólnoty pożycia, która z jakichkolwiek przyczyn
została zerwana.
Najważniejszą przyczyną zerwania małżeństwa była śmierć jednego z małżonków. Taki sam
skutek wywoływało długotrwałe zniknięcie jednego z małżonków (początkowo nieokreślone
w czasie, później normowane obowiązkiem odczekania 5 lat). Popadnięcie w niewolę
zrywało małżeństwo w definitywny sposób tak, iż po powrocie z niewoli nie dokonywało się
automatyczne odtworzenie zerwanego węzła.
Osobliwością było ukształtowanie się w Rzymie prawa rozwodowego. Wolności prawa
rozwodowego nie mogli ograniczać nawet sami zainteresowani – umowy wyłączające z góry
możliwość rozwodu lub nakładające kary na sprawcę rozwodu nie miały znaczenia prawnego.
Rozwód był czynnością czysto prywatną i dokonywaną bez uczestnictwa organów
państwowych, bez obowiązku badania przyczyn, skutków. Nie była też wymagana obopólna
zgoda małżonków - obok rozejścia się za porozumieniem rozpowszechnione było również
porzucanie małżonków. W małżeństwie cum manu przywilej ten przysługiwał jedynie
mężowi. W małżeństwie sine manu – obojgu z małżonków. Formą takiego odtrącenia było
przesłanie przez posłańca oświadczenia woli (w połączeniu z faktycznym zerwaniem
wspólnoty małżeńskiej). W okresie poklasycznym rozwinął się zwyczaj przesyłania drugiej
stronie listu rozwodowego.
Zerwać istniejące małżeństwo mógł także zwierzchnik familijny jednego z małżonków. Miało
to zastosowanie zwłaszcza w małżeństwach sine manu, gdzie kobieta pozostawała pod władzą
familijną swego ojca.

- 46 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

W małżeństwie cum manu rozwiązanie małżeństwa nie oznaczało jeszcze zniesienia władzy
agnacyjnej męża nad żoną. Dokonywano tego osobnym aktem. Po dokonanym rozwodzie
kobieta mogła zmusić byłego męża do zwolnienia jej z manus.

8. Konkubinat !!!
Concubinatus – trwały związek dwojga wolnych osób, zawiązany i utrzymywany celowo
jako związek pozamałżeński pomiędzy osobami, które nie miały względem siebie
conubium, lub między którymi nie istniała zgodna wola pozostawania w małżeństwie.
Konkubinaty zdarzały się już w okresie republiki, ale były dla prawa obojętne. Dopiero
ustawy cesarza Augusta w sprawie małżeństwa i obyczajów otworzyły drogę do bezkarnych
związków pozamałżeńskich z kobietami, z którymi małżeństwo było zabronione (np. między
senatorami a wyzwolenicami). Konkubinat w takich sytuacjach był dopuszczalny i
powszechny, nie przynosił ujmy w społecznym odczuciu.
Konkubinat był dogodniejszy od małżeństwa, szczególnie dla mężczyzn:
 konkubina nie była żoną, nie miała jej honorowego miejsca u boku męża, ani jej
pozycji prawnej
 dzieci dzieliły stan matki i jako dzieci pozamałżeńskie nie wchodziły pod władzę ojca
i nie miały prawa do majątku ojca
 w konkubinacie nie obowiązywał zakaz darowizn pomiędzy małżonkami
 możliwość zerwania związku w każdym momencie bez żadnych ujemnych skutków
prawnych – np. brak obowiązku zwrotu posagu
W czasie cesarstwa chrześcijańskiego pojawiły się próby walki z konkubinatem poprzez
pogarszanie sytuacji konkubin i ich dzieci (np. zakaz przysporzeń na ich rzecz ze strony ojca).
Konstantyn Wielki wydał ustanowił niedopuszczalność konkubinatu w sytuacji równocześnie
istniejącego małżeństwa.
Justynian zaniechał tej walki i ustanowi konkubinat jako niższą formę małżeństwa, z
ograniczonymi skutkami – dzieciom przyznano ograniczone prawa spadkowe.

9. Powstanie i zgaśnięcie władzy ojcowskiej


Władza ojcowska (patria potestas) odnosiła się tylko do podległych członków familii.
Wchodzące w skład familii osoby alieni iuris były skrępowane władzą ojcowską, ale z drugiej
strony dzieliły społeczne i ekonomiczne stanowisko ojca i z reguły dziedziczyły jego majątek.
Dlatego też wejście do familii i pod władzę ojcowską było starannie regulowane.
Sposoby powstawania władzy ojcowskiej
 urodzenie w małżeństwie – pod władzę ojca wchodziły dzieci z małżeństwa iustum
matrimonium, jeśli zostały uznane za małżeńskie. W prawie klasycznym do dzieci
małżeńskich zaliczano te, których poczęcie uznano za możliwe w małżeństwie.
 włączenie do familii osób z zewnątrz – przede wszystkim przybranie dziecka, zwane
adopcją, które miało „naśladować naturę”. Adopcja występowała w Rzymie w
dwojakiej postaci:
o arogacja – arogowany, dotychczas sui iuris, spadał do roli alieni iuris i przechodził
pod władzę arogującego wraz ze swym majątkiem oraz wszystkimi osobami
podległymi.

- 47 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

o adopcja właściwa – adoptowany nie zmieniał swej sytuacji prawnej, przechodził


tylko z jednej familii do drugiej. O to, by nie poniósł szkody dbał dotychczasowy
zwierzchnik.
 legitimatio – nadanie dzieciom z konkubinatu stanowiska dzieci urodzonych w
małżeństwie.
 wejście pod władzę żony (in manu), która w rodzinie agnacyjnej zajmowała w
stosunku do swego męża stanowisko agnacyjnej córki.
Zgaśnięcie władzy ojcowskiej
Władza ojcowska trwała w Rzymie z reguły aż do śmierci pater familias. Z wygaśnięciem tej
władzy osoby dotychczas bezpośrednio jej podległe stawały się sui iuris. Te same skutki co
śmierć wywoływała capitis deminutio maxima i media (utrata wolności lub obywatelstwa)
ojca rodziny. Wyjątkowo spod władzy ojcowskiej wychodziły dzieci, jeśli uzyskiwały
wysokie stanowiska państwowe lub religijne. Zgodnie z prawem cesarskim władzę
ojcowską można było utracić za karę w przypadku ciężkich przewinień wobec dziecka, za
trzykrotną sprzedaż syna in mancipium. Wyjście spod władzy mogło nastąpić wskutek
emancypacji (dobrowolne zwolnienie z podległości władzy ojcowskiej – akt prawny, na
podstawie którego dziecko rodziny stawało się sui iuris).

10. Treść władzy ojcowskiej


Władza ojca nad osobami i majątkiem, była nieograniczona. Spośród licznych uprawnień
zawartych w patria potestas najbardziej wyraziste są: władza nad życiem, wolnością i
małżeństwem dzieci.
Władza nad osobami
Ius vitae nescisque – prawo życia i śmierci – uprawnienie do dysponowania życiem
podległych członków rodziny. W praktyce sprowadzało się do sprawowania jurysdykcji
karnej za najcięższe przewinienia, zazwyczaj przy pomocy sądu domowego. Większą
swobodę miał ojciec przy decydowaniu o losie noworodka. Ustawa XII Tablic nakazywała
natychmiastowe uśmiercanie noworodków „nieudanych”.
Ius vendendi – uprawnienie do sprzedaży dzieci – początkowo było uprawnieniem
rzeczywistym i prowadziło do prawdziwej niewoli, jeżeli sprzedaż następowała trans
Tiberim. Sprzedaż w obrębie państwa prowadziła do przejściowego stanu podobnego do
niewoli - in mancipio.
Małżeństwo dzieci – zgoda ojca na małżeństwo dzieci była koniecznym warunkiem zawarcia
małżeństwa.
Środki ochrony – wobec członków familii pater familias realizował swoje uprawnienia w
drodze samopomocy dozwolonej. Wobec osób postronnych, które bezprawnie zatrzymywały
osobę podległą władzy ojciec posługiwał się dawnym prawem windykacyjnym, a w prawie
klasycznym wykorzystywał interdykty pretorskie.
Władza nad majątkiem
Właścicielem, zarządcą i zwierzchnikiem majątku był pater familias. On też był jedynym
przedstawicielem rodziny na zewnątrz w obrocie prawno-majątkowym.
Peculium – wydzielone z majątku familijnego poszczególne elementy (np. bydło, sumy
pieniężne) i powierzone w odrębny zarząd dzieciom oraz niewolnikom. Właścicielem takiego
peculium pozostawał ojciec, który mógł je w każdej chwili zlikwidować. Korzyści były
obopólne – ojciec decentralizował zarząd majątkiem i rozszerzał zakres możliwości
nabywczych familii, a syn korzystał z dochodów wypracowanych z peculium.

- 48 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Peculium castrense – zaliczano do niego to, co Filius familiae nabył jako żołnierz w wojsku
(żołd, łupy wojenne). Był to odrębny majątek syna – także pod względem prawnym.
Przypadał ojcu tylko w razie gdy syn przed śmiercią nie zadysponował nim inaczej w
testamencie.

11. Peculium !!!


Peculium były to pewne elementy majątku (np. bydło, suma pieniężna, przedsiębiorstwo
zarobkowe), wydzielone z majątku familijnego i powierzone w odrębny zarząd i używanie
podległym władzy synom i niewolnikom, rzadziej żonom i córkom. Prawnie właścicielem
peculium pozostawał ojciec, który mógł je w każdej chwili zlikwidować. Syn, nawet przy
przyznaniu mu prawa do swobodnej administracji, nie mógł peculium umniejszać poprzez
darowizny. Natomiast każde powiększenie peculium przypadało ojcu.
Korzyści z ustanowienia peculium były obopólne – ojciec decentralizował zarząd majątkiem
i rozszerzał możliwości nabywcze familii, a syn korzystał z dochodów wypracowanych z
peculium, zaprawiał się przy tym do samodzielnego gospodarowania.
Ustanowienie peculium pociągało za sobą poważne skutki prawne. Z zawartych aktów
prawnych uprawnienia przechodziły na ojca (ponieważ syn nie miał zdolności majątkowej),
natomiast za zobowiązania syn mógł odpowiadać, ponieważ miał zdolność do czynności
prawnej. Ojciec dodatkowo odpowiadał za zobowiązania syna lub niewolnika w przypadku:
 jeżeli syn zarządzał peculium, ojciec odpowiadał do wysokości tego peculium
 jeśli ojciec ustanowił syna kierownikiem przedsiębiorstwa handlowego czy okrętu,
odpowiadał wraz z nim solidarnie za zobowiązania zaciągnięte w tym zakresie.
 jeśli ojciec upoważnił syna do zawarcia jakiejś czynności prawnej, lub ją później
zaaprobował – odpowiadał z synem solidarnie za zobowiązania z tej czynności
Odrębnym rodzajem peculium było peculium castrense, do którego zaliczano to, co
żołnierzowi darowali rodzice lub krewni, albo to, co sam nabył w czasie wojny – żołd, łupy
wojenne. Peculium obozowe stanowiło odrębny majątek syna pod względem prawnym.
Przypadało ono ojcu tylko wtedy, gdy syn zmarł nie zdecydowawszy inaczej w testamencie.

12. Opieka nad kobietami !!!


W starożytnym Rzymie kobiety sui iuris, tj. niepodległe patria potestas, lub manus swojego
męża, nawet po osiągnięciu dojrzałości pozostawały pod ciągłą opieką mężczyzn (tutela
mulierum). Chodziło tutaj o utrzymywanie w całości majątku familijnego i ustrzeżenie
kobiety przed ujemnymi konsekwencjami jej własnego działania. Uzasadnieniem miała być
bezradność kobiet, ich nieznajomość procesu, lekkomyślność.
Opiekunem czyniono zazwyczaj najbliższego spadkobiercę kobiety. Powołanie opiekuna
mogło nastąpić w testamencie. W praktyce mężowie pozostawiali żonom możliwość wyboru
opiekuna jednorazowo, a czasami nawet wielokrotnie. Ponadto powołanie opiekuna mogło
nastąpić drogą ustawową lub na skutek zarządzenia władzy.
Kobieta dojrzała sui iuris sama zarządzała własnym majątkiem. Jedynie do ważniejszych
czynności prawnych, takich jak wyzwolenie niewolnika, zaciągnięcie zobowiązania,
potrzebne było współdziałanie opiekuna. W okresie pryncypatu ten współudział spadał
niekiedy do roli czystej formalności. Pretor często zmuszał opiekuna do udzielenia
przyzwolenia. Opiekun zaś, sprowadzony do roli figuranta, nie ponosił odpowiedzialności za
niewłaściwe sprawowanie opieki.

- 49 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Cesarz August zniósł opiekę prawną nad wolno urodzonymi kobietami – matkami trojga
dzieci, oraz nad wyzwoleniami – matkami czworga dzieci. Cesarz Klaudiusz zniósł ustawową
opiekę agnatów.

13. Opieka nad niedojrzałymi !!!


Tutela impuberum – opieka nad dziećmi i niedojrzałymi, której celem było przedłużenie
zakończonej przedwcześnie władzy ojcowskiej. Opiekun miał się troszczyć o wychowanie,
wykształcenie i utrzymania pupila. Najważniejszym zadaniem było zarządzanie majątkiem
pupila. Majątkiem pupila do 7 roku życia opiekun zarządzał sam. Po ukończeniu 7 lat pupil
mógł samodzielnie powiększać swój majątek, a za aprobatą opiekuna – dokonywać czynności
zobowiązujących. W ten sposób zaprawiał się w samodzielności. Po ustaniu opieki opiekun
winien zwrócić pupilowi majątek i rozliczyć się z nim.
Stosowanie opieki było obowiązkiem publicznym, a odmowa mogła nastąpić tylko z ważnych
przyczyn. Nie wszyscy mogli być jednak opiekunami (umysłowo chorzy, niemi, głusi,
nieletni). Rodzaje opieki:
 tutela legitima – opieka ustawowa, do jej sprawowania powoływano najbliżsych agnatów.
Tutor jako spadkobierca, był osobą zainteresowaną w sprawowaniu opieki,
 tutela testamentaria – Ustawa XII Tablic dawała ojcu możliwość powołania opiekuna w
testamencie. Tutor testamentarius był traktowany jako osoba ciesząca się zaufaniem ojca,
 tutela dativa – opieka ustanawiana na zarządzenie władzy, gdy brakowało opiekuna
ustawowego lub testamentowego, albo, gdy ww. wymienieni nie mogli sprawować opieki.
Z wnioskiem o powołanie mógł wystąpić ktokolwiek, zwłaszcza matka półsieroty.
W przypadku niewłaściwego sprawowania opieki tutorzy mogli być pociągani do
odpowiedzialności przy pomocy skarg o charakterze karnym. Należały do nich:
 powództwo popularne – przysługujące każdemu obywatelowi (oprócz pupila), wnoszono
je w czasie trwania opieki, a celem było usunięcie opiekuna, który nadużył zaufania
 powództwo w sprawie rozdzielenia rachunków – pupil po zakończeniu opieki
dochodził podwójnej wysokości tego, co opiekun rozmyślnie sprzeniewierzył
 actio tutelae – za jej pomocą pupil domagał się rozliczenia ze sprawowania opieki

14. Kuratela !!!


Kuratela (cura, curatio) – forma pieczy ustanawiana celem zarządu majątkiem
podopiecznego. Kurateli poddawano osoby sui iuris, które potrzebowały pieczy nad swym
majątkiem głównie z powodu braku pełnej zdolności do czynności prawnych.
Kuratela obejmowała sytuacje wyjątkowe: kuratela nad umysłowo chorymi, poczętymi a
jeszcze nie narodzonymi, nieobecnymi. Kuratela mogła być ustanawiana na samym tylko
majątku. Kurator, w przeciwieństwie do opiekuna, zarządzał majątkiem sam, a za sposób
prowadzenia kurateli odpowiadał na zasadach ogólnych, tak jak w przypadku prowadzenia
spraw cudzych bez zlecenia. Dopiero Justynian wprowadził powództwa podobne jak w
przypadku opieki.
Do najczęstszych przypadków kurateli należały:
 cura furiosi – ustawowy zarząd majątku chorego umysłowo, pozbawionego zdolności do
czynności prawnych. Zarząd ten przypadał najbliższym agnatom, w ich braku gentylom.
Celem było zabezpieczenie interesów: familijnych oraz osoby pozostającej pod kuratelą

- 50 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 cura prodigi – kuratela nad marnotrawcami, ograniczonymi w zdolności do czynności


prawnych. Zadaniem kuratora było sprawowanie zarządu majątkiem osoby uznanej za
marnotrawcę. Zgoda kuratora była konieczna przy zawieraniu aktów prawnych
pogarszających sytuację prawno-majątkową marnotrawcy
 cura minorum – kuratela nad małoletnimi poniżej 25 roku życia, ustanowiona celem
ułatwienia tym osobom skutecznego funkcjonowania w obrocie prawnym. Kurator był
ustanawiany zawsze przez urzędnika, początkowo doraźnie, do każdej czynności z
osobna, na uzasadniony wniosek. Z czasem, coraz częściej i bez konieczności wniosku –
do zarządu nawet nad całym majątkiem minora.
Inne, rzadsze przypadki kurateli to:
 kuratela majątku dłużnika
 kuratela majątku osoby nieobecnej
 kuratela spadku leżącego
 kuratela dziecka poczętego, ale jeszcze nie urodzonego
 kuratela chorych, ułomnych u starców

- 51 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

VI. PRAWO SPADKOWE

1. Pojęcie spadku
Rzymskie prawo spadkowe w Instytucjach Gaiusa i Justyniana mieści się w obrębie prawa
„które dotyczy rzeczy”. Wg. Gaiusa spadek należał do rzeczy, choć niematerialnych.
Przez dziedziczenie (succesio) rozumie się wejście jednej lub więcej osób w ogół stosunków
prawno-majątkowych po zmarłym. Stosunki majątkowe po zmarłym nazywa się spadkiem
(hereditas), osoba, która wchodzi w te stosunki nazywa się dziedzicem (heres), a osoba
zmarła nosi nazwę spadkodawcy (defunctus). Jeśli dziedziców było kilku (heredes) – spadek
przypadał na każdego z nich w pewnej oznaczonej lub równej części, a każdy z nich
wstępował w stosunki majątkowe po spadkodawcy w zakresie swojej części jako ogólny
następca.
Dziedziczenie jest następstwem ogólnym – succesio universalis – dziedzic obejmuje
jednym aktem prawnym wszystkie rzeczy materialne, wierzytelności i zobowiązania
spadkodawcy, które tworzą całość majątkową i przechodzą na niego w całości. Następstwo to
odbywa się aktem nabycia spadku. Przez nabycie spadku dziedzic wchodzi w miejsce
spadkodawcy i z mocy prawa staje się właścicielem składników rzeczowych spadkodawcy,
wierzycielem jego wierzytelności i dłużnikiem jego długów.
Sukcesja uniwersalna była zasadą, ale na dziedziców nie przechodziły uprawnienia ściśle
osobiste, np. służebności osobiste, czy udział w spółce. Dziedzic nie odpowiada karnie za
zobowiązania spadkodawcy. Zobowiązania osobiste przechodzą na dziedzica jedynie
wówczas, gdy w procesie zostały doprowadzone do litis contestatio. Mogło się zdarzyć, że w
spadku nie było w ogóle żadnych rzeczy materialnych, a jednak był to spadek w rozumieniu
prawa.
Spadkobiercą mogła być tylko osoba powołana do spadku bądź na mocy testamentu, bądź na
mocy przepisów prawa (dziedziczenie beztestamentowe). W prawie rzymskim dziedziczenie
testamentowe miało pierwszeństwo przed dziedziczeniem beztestamentowym, przy czym te
dwa porządki wykluczały się wzajemnie.

2. Pojęcie i rodzaje dziedziczenia (hereditas - bonorum possessio)


Dziedziczenie (succesio) – wejście jednej lub więcej osób w ogół stosunków prawno-
majątkowych po zmarłym (spadek – hereditas). Osoba wchodząca w te stosunki to dziedzic
(heres), a osoba zmarła to spadkodawca (defunctus).
W prawie spadkowym obok systemu dziedziczenia wg ius civile (hereditas), pretorzy
powołali do życia cały system dziedziczenia wg prawa pretorskiego (bonorum possessio).
Hereditas – spadek i przejście spadku ze spadkodawcy na dziedzica, czyli dziedziczenie wg
prawa cywilnego. Oparte na Ustawie XII Tablic regulowane było surowymi przepisami,
zgodnie z którymi spadkobranie ograniczało się do wąskiej grupy dziedziców. Było to wejście
w ogół praw majątkowych zmarłego. Spadek cywilny otwierał się z mocy prawa
Bonorum possessio – posiadanie majątku – to spadek i dziedziczenie wg prawa pretorskiego.
Ten rodzaj dziedziczenia nie następował z mocy prawa – zawsze trzeba się było o niego
ubiegać u pretora, później u magistratur sądowych, i to w stosunkowo krótkich terminach,
pod rygorem pominięcia. Dopuszczony w ten sposób do spadku nazywał się bonorum
possessor. Oficjalnie, w świetle ius civile nie był on dziedzicem, lecz w miejscu dziedzica. W
praktyce była to najczęściej tylko różnica nazwy.

- 52 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Bonorum possessio służyło do poprawiania prawa cywilnego (np. zapobiegało powstawaniu


spadków wakujących; ponadto pretor dbał by nie powstawały spadki bezdziedziczne, by nie
dopuszczano w dziedziczeniu dalszych krewnych przed dziećmi emancypowanymi).
Posiadanie spadku mogło mieć charakter:
 bonorum possessio cum re – ostateczne – dziedzic prawa pretorskiego rzeczywiście
otrzymywał spadek
 bonorum possessio sine re – bonorum possessor musiał ustąpić i wydać spadek lepiej
uprawnionemu członkowi rodziny, np. dziecku spadkodawcy, które urodziło się po
śmierci ojca.

3. Sposoby powołania do dziedziczenia


Powołanie do dziedziczenia dawało osobie powołanej prawną możność nabycia przez
oświadczenie woli o przyjęcie spadku. Rodzaj dziedziczenia zależał od podstawy powołania
do spadku. Istniały trzy sposoby powoływania do dziedziczenia:
Ex testamento – dziedziczenie testamentowe – powołanie do dziedziczenia wynikało z woli
spadkodawcy wyrażonej w testamencie. Powołanie do spadku było koniecznym wymogiem
dziedziczenia, ale dopiero otwierało możliwość powołania do spadku. Konieczne jeszcze było
oświadczenie woli powołanego o przyjęciu spadku.
Dziedziczenie testamentowe miało pierwszeństwo przed beztestamentowym. Eliminowało
dziedziczenie ustawowe nie tylko wtedy, gdy spadkodawca rozporządził całością testamentu,
ale i wówczas, gdy rozporządził tylko jego częścią. Nierozdysponowane części przypadały
dziedzicowi testamentowemu, w myśl zasady iż obydwa rodzaje sukcesji wzajemnie się ze
sobą wykluczają.
Ab intestato – beztestamentowe – dochodziło do skutku tylko po kimś, kto nie pozostawił w
ogóle testamentu albo też pozostawił testament nieważny lub nieskuteczny. Opierało się o
ustawy lub edykty pretorskie. Usytuowane było jako drugoplanowe, po dziedziczeniu
testamentowym. Dziedzice powołani w ustawie dochodzili do spadku dopiero w chwili braku
dziedziców powołanych w testamencie. Stanowiło ochronę zbiorowych interesów całej
rodziny spadkodawcy.
Contra tabula – przeciwtestamentowe (konieczne) – polegało na tym iż z mocy prawa
ogólnie obowiązującego powoływano do spadku najbliższe osoby spadkobiercy – wbrew jego
odmiennej woli wyrażonej w testamencie. Dziedziczenie przeciwtestamentowe prowadziło do
obalenia testamentu, albo do ograniczenia dyspozycji testamentowej. Celem takiego sposobu
powoływania dziedziców była ochrona członków rodziny w sytuacji zbyt swobodnego
dysponowania majątkiem i łamania praw członków rodziny.

4. Pojęcie i formy testamentów


Testament był czynnością prawną jednostronną, przejawem woli samego testatora, bez
udziału, a nawet bez wiedzy osób zainteresowanych. Był to akt ostatniej woli, co oznacza, że
był odwoływalny aż do śmierci i skuteczny dopiero po śmierci. Formy tesamentu:
 Najstarsze testamenty wg ius civile – można było je sporządzić tylko publicznie, w
szczególnych okolicznościach: w czasie pokoju – przed zgromadzeniem ludowym,
(zbierało się dwa razy do roku); w czasie wojny – przed gotowym do boju oddziałem.
 Testament mancypacyjny wg ius civile – akt prywatny, mógł być dokonany w każdej
chwili. Testator wobec świadków i obsługującego wagę mancypował majątek
powiernikowi, dając mu ustne polecenie, komu wydać majątek po śmierci. Z czasem

- 53 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

mancypacja spadła do roli formalności a wola testatora wręczana powiernikowi wyrażona


była na piśmie
 Testament prawa pretorskiego – pretor udzielał bonorum possessio każdemu, kto
przedłożył testament opatrzony pieczęciami min. pięciu świadków. Początkowo od
bonorum possessio silniejsze było dziedziczenie wg ius civile. Z czasem dziedzicowi
zapewniono ochronę za pomocą exceptio doli przeciw powództwu dziedzica cywilnego.
 Testamenty prawa poklasycznego i justyniańskiego – w okresie dominatu powstawały
nowe formy testamentu: publiczne - wpisanie ostatniej woli do akt sądowych, gminnych,
złożenie jej u cesarza; prywatne - forma pisemna, sporządzano je w kilku egzemplarzach;
ustne – sporządzane w obecności 7 świadków; holograficzne – własnoręczny, podpisany
przez testatora, bez potrzeby świadków
 Testamenty szczególne – wobec niektórych osób, lub w sytuacjach wyjątkowych,
stosowano złagodzenia lub obostrzenia ogólnych wymogów co do formy testamentu. Np.
cesarze nadawali znaczenie każdej woli testatora będącego żołnierzem. Ułatwione były
testamenty w czasie zarazy. Zaś testamenty sporządzane przez niewidomego lub
niepiśmiennego musiały być np. podpisane przez specjalnego urzędnika.

5. Zdolność testamentowa
Zdolność testamentowa – w tym zdolność do sporządzania testamentu oraz zdolność do
dziedziczenia.
Testamenti factio activa – zdolność do sporządzania testamentu. Ważny testament mógł
sporządzić obywatel rzymski, będący osobą sui iuris i nieograniczoną w zdolności do
czynności prawnych – a więc powyżej 14 lat mężczyźni i powyżej 12 lat kobiety. Z czasem
zdolność tą rozszerzano na Latynów i peregrynów, mających commercium z Rzymianami, a
w ograniczonym zakresie na osoby podległe władzy ojcowskiej, a nawet na niewolników
państwowych.
Testamenti factio passiva – zdolność dziedziczenia z testamentu pokrywała się w zasadzie z
ogólną zdolnością prawną wg prawa rzymskiego, ponadto obejmowała inne osoby spoza tego
kręgu. Dziedzicem mógł być ustanowiony nasciturus – osoba poczęta w chwili sporządzenia
testamentu, ale jeszcze nie urodzona. Ponadto istniała możliwość powołania do dziedziczenia
niewolnika, którego trzeba było równocześnie wyzwolić. Zwykle niewolnik taki, jako
dziedzic konieczny, obejmował spadek bardzo zadłużony, którego nikt wcześniej nie chciał
objąć. Dziedzicem można było ustanowić również cudzego niewolnika – wtedy spadek
przypada jego właścicielowi. Podobny skutek następował, gdy powołano do dziedziczenia
osobę wolną będącą alieni iuris.
Zdolności do dziedziczenia pozbawieni byli peregryni nie mający commercium z
Rzymianami, przejściowo kobiety, niektóre związki osób.
Testament sporządzony przez osobę nieuprawnioną, w niewłaściwej formie, czy bez
należytego uregulowania sukcesji ogólnej był nieważny i nie powodował skutków prawnych.
Testament, na podstawie którego nikt nie dziedziczył, był ważny, ale bezskuteczny.

- 54 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

6. Treść testamentu
Istotą testamentu było uregulowanie sukcesji ogólnej i ustanowienie dziedzica.
Rozrządzenie złożone tylko z cząstkowych przysporzeń majątkowych nie było testamentem.
Jeśli ustanowienie dziedzica było nieważne – wówczas cały testament był nieważny. Poza
ustanowieniem dziedzica testament może zawierać inne elementy, np. ustanowienie opiekuna
dla niedojrzałych i dla kobiet, ustanowienie zapisu, wyzwolenie niewolników, polecenia w
stosunku do dziedziców i zapisobiorców.
Testator nie mógł w testamencie nikogo pominąć – mógł natomiast niektóre osoby
wydziedziczyć. Prawo nie nakładało obowiązku uzasadnienia wydziedziczenia, ale musiało
ono być dokonane w odpowiedniej formie. Wydziedziczonego syna należało wskazać
imiennie. Pozostałych (córki, żonę) wystarczyło wydziedziczyć zbiorowo.
Odnośnie do ustanowienia dziedzica istniały przepisy formalne, które z czasem traciły swoją
ważność:
 heredis institutio – ustanowienie dziedzica – umieszczano je na początku, gdyż
początkowo wcześniejsze postanowienia nie były ważne. W wypadku braku
ustanowienia dziedzica cały testament był nieważny. Dziedzica trzeba było wyznaczyć
w języku łacińskim i indywidualnie. Z czasem wymóg ten odpadł. Ustanowienie
musiało wynikać z woli testatora. Testator mógł ustanowić jednego lub więcej
dziedziców sukcesji uniwersalnej. Udział takich spadkobierców trzeba było oznaczyć w
częściach ułamkowych
 ustanowienie dziedzica z terminem (dies) lub warunkiem (conditio) – testator mógł
powołać dziedzica tylko na stałe, nie mógł ograniczyć go terminem ani początkowym,
ani końcowym. Nie mógł też ustanowić warunku rozwiązującego. Mógł natomiast
ustanowić warunek zawieszający. Warunkowo powołany dziedzic mógł objąć spadek
od razu, ale musiał złożyć stymulacyjne przyrzeczenie, że zwróci spadek, jeśli nie
dotrzyma warunku.
 podstawienie – spadkodawcy dążyli do tego aby nie dopuścić do dziedziczenia
beztestamentowego. W obawie, że dziedzic ustanowiony nie zechce, albo nie będzie
mógł podjąć spadku, powoływali ewentualnie na jego miejsce dziedzica
podstawionego. Warunkiem dziedziczenia substytuta było wcześniejsze odpadnięcie
dziedzica ustanowionego. Istniały trzy rodzaje podstawienia: pospolite – najczęstsze,
pupilarne, oraz jak gdyby pupilarne.

7. Podstawienie testamentowe
Podstawienie (substitutio) – spadkodawcy dążyli do tego aby nie dopuścić do dziedziczenia
beztestamentowego (heres substitutus). W obawie, że dziedzic ustanowiony nie zechce, albo
nie będzie mógł podjąć spadku, powoływali ewentualnie na jego miejsce dziedzica
podstawionego.
Substytucja była rodzajem warunkowego powołania do spadku. Warunkiem dziedziczenia
substytuta było wcześniejsze odpadnięcie dziedzica ustanowionego a także innych,
wcześniejszych substytutów. W starożytnym Rzymie istniały trzy rodzaje podstawienia:
 podstawienie pospolite – najczęstszy rodzaj podstawienia – testator ustanawiał często
cały szereg kolejnych substytutów, a zazwyczaj na koniec, dla bezpieczeństwa –
własnego niewolnika
 podstawienie pupilarne – ojciec, powołując do dziedziczenia niedojrzałe dziecko mógł
w tym testamencie zadecydować, kto będzie dziedziczył po dziecku, gdyby zmarło jako
osoba sui iuris ale przed osiągnięciem dojrzałości. Taka substytucja zabezpieczała

- 55 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

pupila przed ewentualnymi zamachami na jego życie ze strony dziedziców ustawowych,


zwłaszcza, że osoba substytuta pozostawała tajemnicą
 podstawienie jak gdyby pupilarne – ustanowienie w testamencie przez ascendentów
osoby chorej umysłowo spadkobiercy na wypadek, gdyby umysłowo chory descendent
zmarł po testatorze, nie odzyskawszy zdrowia. Postanowienie wygasało wraz z
wyzdrowieniem chorego.

8. Kodycyl
Nie zawsze możliwe było zachowanie ścisłych wymogów co do treści i formy testamentu. w
takich sytuacjach, zwłaszcza gdy były nagłe, zainteresowani formułowali swoje dyspozycje
pośmiertne w zwyczajnych listach zwanych codicilli, kierowanych do spadkobierców
testamentowych, czy beztestamentowych, a także do zapisobierców.
Codicilli – listowna prośba o wykonanie pewnych rozporządzeń, z którą spadkodawca
występował wobec swego dziedzica beztestamentowego, testamentowego lub zapisobiorców.
Kodycyl mógł sporządzić spadkodawca nie pozostawiający testamentu celem uzupełnienia
dziedziczenia ustawowego. Mógł go także wystosować spadkodawca, który sporządził
testament, celem uzupełnienia dziedziczenia rozporządzonego testamentem.
Treścią kodycylu mogły być wszelkie rozporządzenia ostatniej woli z wyjątkiem
ustanowienia dziedzica i wydziedziczenia.
Kodycyl sporządzony oprócz testamentu mógł w nim być potwierdzony, lub nie. Wszelkie
rozporządzenia z zakresu prawa cywilnego, takie jak legaty, ustanowienia opieki,
wyzwolenia, można było zamieścić tylko w kodycylu poświadczonym testamentem.
W kodycylu niepoświadczonym można było zamieścić tylko fideikomisy.
Kodycyl dawał spadkodawcy możność przynajmniej częściowego utrzymania w mocy
rozporządzeń testamentowych. Testator mógł umieścić w testamencie tzw. klauzulę
kodycylarną (jeżeli testament z jakichś powodów okaże się nieważny, winien być utrzymany
jako kodycyl). Ta klauzula sprawiała, że ustanowienia dziedziców w kodycylu interpretowano
jako fideikomis uniwersalny, który z reguły obciążał dziedzica beztestamentowego.

9. Dziedziczenie beztestamentowe w Ustawie XII Tablic


Dziedziczenie beztestamentowe (ab intestato) dochodziło do skutku po kimś, kto nie
pozostawił po sobie w ogóle żadnego testamentu, albo pozostawił testament, tyle, że
nieważny lub bezskuteczny. Dawne ius civile dopuszczało trzy klasy dziedziców: sui heredes,
proximi agnati i gentiles.
Sui heredes – osoby wolne, które podlegały bezpośrednio władzy ojcowskiej spadkodawcy i
z chwilą jego śmierci stawały się osobami sui iuris. Należały tu w szczególności:
 żona z małżeństwie cum manu, która zajmowała miejsce agnacyjnej córki,
 dzieci sui iuris, bez względu na płeć, także adoptowane,
 dalsi zstępni zmarłych, czy emancypowanych synów, jeżeli byli bezpośrednio podlegli
władzy spadkodawcy.
Podział spadku pomiędzy sui heredes dokonywał się w dwojaki sposób. Po pierwsze – wg
głów – ten rodzaj podziału dotyczył sui heredes tego samego stopnia, np. Po drugie – wg
szczepów – w sytuacji gdy występowały nierówności stopnia pokrewieństwa agnacyjnego.
Sui dalszego stopnia reprezentowali wtedy łącznie osobę swego poprzednika i otrzymywali
jego część do równego podziału między sobą.

- 56 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Proximi agnati – w braku sui do dziedziczenia powoływani byli agnaci najbliższego stopnia,
o ile trwała jeszcze więź agnacyjna. Najbliższe było rodzeństwo spadkodawcy, a także matka
z małżeństwa cum manu – jako agnacyjna siostra. Dalszymi byli stryjowie, bracia cioteczni.
Spadek dzielono w częściach równych, wg głów.
Gentiles – w braku agnatów do dziedziczenia powoływano współrodowców spadkodawcy,
noszących to samo nazwisko. Ten rodzaj dziedziczenia szybko wyszedł z użycia.
Osoby, które po śmierci spadkodawcy pozostawały alieni iuris – nie były powoływane do
dziedziczenia. Powołanie do spadku było jednorazowe – jeśli najbliższy z powołanych nie
chciał, lub nie mógł dziedziczyć, odpadali wszyscy dalsi. Prawo do spadku traciły dzieci,
jeśli przestawała istnieć więź agnacyjna.

10. Dziedziczenie beztestamentowe w edykcie pretorskim


Bonorum possessio ab intestato – niedogodności dziedziczenia ab intestato pretorowie
usuwali stopniowo, ogłaszając kolejne edykty, w których ograniczali jego zastosowanie i
wprowadzali nowe kategorie osób powołanych do dziedziczenia w oparciu o kognację i o
małżeństwo sine manu.
Ponadto pretorowie odstąpili od zasady jednorazowego powołania do spadku najbliżej
uprawnionego, a w zamian za to wprowadzili zasadę odmienną – sukcesywnie ogłaszano
bonorum possessio ab intestato dla coraz to dalszych uprawnionych, według następujących po
sobie kolejnych klas i stopni pokrewieństwa, zawsze z podanym terminem przyjęcia lub
odrzucenia spadku.
System beztestamentowego dziedziczenia pretorskiego znalazł się w edykcie wieczystym
Juliana i złożony był z czterech kolejnych klas:
1. Unde liberi – w tej klasie pretor powoływał do dziedziczenia potomstwo spadkodawcy,
zarówno związane węzłem agnacyjnym (dzieci, wnukowie, prawnukowie), jak również
emancypowane. Dzieci dziedziczyły wg głów, dalsi krewni wg szczepów.
2. Unde legitimi – jeżeli nikt z klasy poprzedniej nie głosił się w terminie, pretor dopuszczał
do spadku dziedziców ab intestato wg ius civile, a więc: sui heredes (w tym żona w
małżeństwie cum manu), proximi agnati i gentiles.
3. Unde cognati – po agnatach pretor dopuścił kognatów, i to w szerokim zakresie: do
szóstego stopnia wszystkich, a z siódmego – jeszcze prawnuków rodzeństwa. Bliżsi
stopniem wykluczali dalszych, a równi dziedziczyli wg głów.
4. Unde vir et uxor – dopiero na ostatnim miejscu, po agnatach i kognatach powołani byli
małżonkowie. Jednak dla żony w małżeństwie cum manu ta odległość powołania do
dziedziczenia była bez znaczenia, ponieważ dziedziczyła ona również w klasie drugiej.

11. Dziedziczenie beztestamentowe w prawie justyniańskim


Reformę dziedziczenia beztestamentowego przeprowadził Justynian po zakończeniu
głównego dzieła ustawodawczego. Nowe uregulowanie oparło się wyłącznie na kognacji i
zasadzie równouprawnienia płci. Spadkobiercy dzielili się na cztery klasy, z których każda
poprzednia wykluczała następną.
1. Do pierwszej klasy należeli zstępni (descendenci) podlegli władzy i emancypowani, po
ojcu czy matce, bez względu na płeć. W przypadku gdy było kilku krewnych tego samego
stopnia – podział dokonywano wg głów. Żyjący wykluczali swoich zstępnych, np. syn –
własne dzieci, natomiast w miejsce zstępnych zmarłych wchodzili ich następcy a podział
odbywał się wg szczepów.

- 57 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

2. Do drugiej klasy należeli wstępni, czyli ascendenci (ojciec, matka, dziadek, babka),
rodzeństwo rodzone (czyli takie, które miało wspólnych oboje rodziców), oraz dzieci
pierwszego stopnia po zmarłych braciach lub siostrach. Jeżeli wszyscy wspomniani
krewni żyli – dziedziczyli wg głów z wyjątkiem dzieci po zmarłym rodzeństwie, które
dziedziczyły wg szczepów.
3. W trzeciej klasie znajdowało się rodzeństwo przyrodnie (jedno z rodziców było
wspólne), oraz dzieci po zmarłych braciach lub siostrach przyrodnich
4. W czwartej klasie mieścili się wszyscy pozostali krewni boczni, bez ograniczenia. Bliżsi
stopniem wykluczali dalszych. Równi stopniem dziedziczyli wg głów.
Jeśli chodzi o dziedziczenie małżonków – Justynian pozostawił je bez nowego uregulowania.
Podobnie, jak w dziedziczeniu wg prawa pretorskiego małżonkowie dziedziczyli na ostatnim
miejscu po kognatach. W ten sposób pogorszyła się sytuacja wdowy. Jedynie wdowa bez
innego zaopatrzenia otrzymała prawo do czwartej części spadku po mężu – tzw. kwarta
ubogiej wdowy.
W okresie cesarstwa spadki nie objęte przez nikogo z uprawnionych przypadały państwu, po
duchownych – kościołowi, a po żołnierzu – właściwej jednostce wojskowej.

12. Formalne dziedziczenie przeciwtestamentowe


Jeżeli spadkodawca, w sposobie powoływania do dziedziczenia łamał naturalne prawa
członków rodziny powstawała konieczność jej ochrony. Do takiej ochrony należało
dziedziczenie przeciwtestamentowe – na mocy ogólnie obowiązującego prawa powoływano
do spadku najbliższe osoby spadkodawcy, wbrew odmiennej woli testatora, wyrażonej w
testamencie. Dziedziczenie przeciwtestamentowe dochodziło do skutku pomimo istnienia
ważnego testamentu.
Prawo rzymskie znało dwa rodzaje dziedziczenia przeciwtestamentowego: formalne i
materialne.
Formalne prawo dziedziczenia przeciwtestamentowego nakładało na spadkodawcę
obowiązek obdarowania majątkiem spadkowym niektórych osób z jego rodziny lub
wyraźnego wydziedziczenia pod groźbą nieważności testamentu.
Wydziedziczenie w testamencie nie wymagało uzasadnienia, natomiast konieczne było
zachowanie właściwej formy. Syna można było wydziedziczyć tylko imiennie, pozostałych
sui heredes (żona in manu, córki, wnukowie) za pomocą bezimiennej formuły ogólnej. Te
decyzje musiały objąć taże wszystkich przyszłych członków familii, którzy mogli pojawić się
po sporządzeniu testamentu (np. poprzez urodzenie się pogrobowca, adopcję, czy małżeństwo
cum manu).
W przypadku pominięcia syna lub nowego członka familii cały testament tracił znaczenie i
następowało dziedziczenie ab intestatio. Testator mógł jednak z góry ustanowić
pogrobowców swoimi dziedzicami lub ich wydziedziczyć. Istniała bowiem zasada iż
pogrobowiec niweczy cały testament.
W pozostałych przypadkach pominięcia testament utrzymywał się w mocy, ale
pominiętych dopuszczano do dziedziczenia obok dziedzica z testamentu. Osoba taka, jeśli
dziedzicami ustanowionymi byli sui, otrzymywała równy z nimi dział. W przypadku gdy
dziedzicami ustanowionymi byli dalsi – osoba pominięta otrzymywała połowę spadku, a
pozostałą połowę do podziału – dziedzice ustanowieni w testamencie, w proporcjach
wynikających z testamentu.
Obronę przeciwtestamentową zawartą w ius civile kontynuowali pretorzy, rozciągając ją
wszystkich liberi, a wymóg imiennego wydziedziczenia – na wszystkich męskich potomków

- 58 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

spadkodawcy. Formalna ochrona przeciwtestamentowa przetrwała aż do czasów Justyniana.


Za jego czasów została zastąpiona materialną ochroną przeciwtestamentową.

13. Materialne prawo dziedziczenia koniecznego


Jeżeli spadkodawca, w sposobie powoływania do dziedziczenia łamał naturalne prawa
członków rodziny powstawała konieczność jej ochrony. Do takiej ochrony należało
dziedziczenie przeciwtestamentowe – na mocy ogólnie obowiązującego prawa powoływano
do spadku najbliższe osoby spadkodawcy, wbrew odmiennej woli testatora, wyrażonej w
testamencie. Dziedziczenie przeciwtestamentowe dochodziło do skutku pomimo istnienia
ważnego testamentu.
Prawo rzymskie znało dwa rodzaje dziedziczenia przeciwtestamentowego: formalne i
materialne.
Materialne prawo dziedziczenia przeciwtestamentowego miało na celu zachowanie pewnej
części spadku dla członków rodziny, uprawnionych do zachowku. Uformowało się pojęcie
testamentu ważnego, ale niezgodnego z powinnością ojca wobec najbliższych.
Specjalnym środkiem odwoławczym było querela inofficiosi testamenti, które można było
wnieść tylko w ciągu pięciu lat, a ponadto:
 mogli go wnieść tylko krewni mający prawo do zachowku – czyli zstępni, po nich
rodzice i rodzeństwo mające wspólnego ojca (jeśli testator odsunął je na rzecz „osoby
bezecnej”),
 był powództwem subsydiarnym, tzn. dopuszczalny był jako środek ostateczny,
 obalić testament mógł tylko ten, kto nie otrzymał ze spadku w jakikolwiek sposób co
najmniej minimalnego udziału w spadku. Minimalny udział wyznaczał sąd
początkowo wg własnego uznania, z czasem przyjęło się, że zachowek rzymski
powinien wynosić co najmniej ¼ części działu ustawowego.
Jeżeli sąd uwzględnił skargę – testament upadał, a powołanego w nim dziedzica traktowano
tak, jak gdyby nigdy spadku nie objął. Zwycięski powód otrzymywał zaś nie swój zachowek,
ale pełny udział ab intestatio. Możliwość uzupełnienia zachowku wprowadzono dopiero za
Justyniana.
W systemie dziedziczenia przeciwtestamentowego Justynian dokonał ważnych
poprawek:
 querela inofficiosi testamenti pozostała środkiem zamkniętym tylko dla dziedziców
koniecznych zupełnie pominiętych w testamencie
 wysokość zachowku została podniesiona dla zstępnych do 1/3 udziału ustawowego, a
przy więcej niż czwórce dzieci – do ½ udziału
 możliwość pomijania w testamencie i wydziedziczania krewnych z linii prostej została
ograniczona do przypadków niewdzięczności i niegodności.

14. Nabycie spadku i jego skutki


Sui heredes nabywali spadek z chwilą śmierci spadkodawcy, bez potrzeby podejmowania
jakichkolwiek czynności. Dziedzice zewnętrzni (extranet heredes), nie podlegający władzy
spadkodawcy musieli jeszcze złożyć oświadczenie o przyjęciu spadku poprzez:
 cretio – formalne oświadczenie dziedzica o przyjęciu spadku,
 nuda voluntas – jakiekolwiek nieformalne oświadczenie

- 59 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 pro herede gestio - podjęcie funkcji dziedzica, np. przez rozpoczęcie wypłaty zapisów
Powołany do spadku mógł także złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku.
Przyjęcie spadku prowadziło do jego nabycia, wskutek czego osoba powołana stawała się
dziedzicem i wstępowała w ogół stosunków majątkowych jako następca ogólny (successor
universalis). Wszystkie rzeczy i prawa należące do spadkodawcy, wierzytelności i długi, jeśli
nie przestawały istnieć ze śmiercią spadkodawcy – przechodziły na dziedzica.
Na skutek sukcesji uniwersalnej następowało zlanie się majątku spadkowego z majątkiem
własnym dziedzica. Dziedzic przejmował zobowiązania spadkodawcy. Po zlaniu się
majątków odpowiadał całym swoim majątkiem. Mogło to powodować ryzyko dla dziedzica
lub wierzyciela, więc pretor wprowadził środki ochronne:
 separatio bonorum – oddzielenie majątków – środek chroniący wierzycieli –
występowali oni z żądaniem, by majątek spadkowy traktowano jako oddzielny do czasu
zaspokojenia wierzytelności. Miało to sens, gdy majątek własny dziedzica był
zadłużony i w sytuacji zlania się majątków długi własne „skonsumowały by” majątek
spadkowy. Oddzielony majątek otrzymywał kuratora, pozostała po spłacie długów
część przypadała dziedzicowi
 beneficium inventarii – dobrodziejstwo sporządzenia inwentarza – środek chroniący
dziedzica przed stratami w razie przyjęcia nadmiernie zadłużonego spadku. Dziedzic
mógł ograniczać odpowiedzialność za długi spadkowe do wartości spadku poprzez
sporządzenie inwentarza spadkowego.

15. Ochrona prawna spadkobierców


Dziedzic jako podmiot praw spadkowych mógł z reguły dochodzić tych praw zwykłymi
środkami przysługującymi każdemu właścicielowi, (np. za pomocą rei vindicatio). Ponadto,
w sytuacji, gdy przeciwnik rościł sobie prawo do spadku, albo miały miejsce inne spory
dotyczące spadku, przysługiwały mu szczególne środki prawne:
Heredidatis petitio – środek ochrony petytoryjnej przysługujący osobom będącym heres,
skarga uniwersalna o wydanie spadku. Za pomocą tego środka dziedzic zmierzał do
uzyskania spadku jako całości. Skarga przysługiwała przeciwko każdemu posiadaczowi
spadku, nie będącemu dziedzicem. Celem powództwa było uznanie, że powód jest
dziedzicem. Wynikiem takiego uznania było zwrócenie przez pozwanego spadku lub jego
części
Legitymowany czynnie był heres, zarówno ex testamento, jak ab intestato. Na nim
spoczywał ciężar przeprowadzenia dowodu. Typowym pozwanym był zaś pro herede
possessor, czyli osoba twierdząca, że sama jest dziedzicem. W prawie klasycznym mógł być
pozwany również pro possessore possessor, czyli taki posiadacz, który opierał się jedynie na
samym fakcie posiadania rzeczy spadkowych.
Interdictum quorum bonorum – środek ochrony posesoryjnej, przysługujący osobom
będącym bonorum possessor.
Uprawnionemu do dziedziczenia wg prawa pretorskiego, pretor pomagał środkiem, który
służył do nabycia nowego prawa posiadania. Dziedzic pretorski mógł spadek nabyć na
własność w drodze zasiedzenia – rzeczy ruchome po jednym roku, nieruchomości – po
dwóch latach, i stać się dziedzicem prawa cywilnego na drodze usucapio pro herede.
Interdykt ten mógł być skierowany przeciwko:
 posiadaczowi bez tytułu
 osobie roszczącej sobie prawo do spadku z tytułu dziedziczenia

- 60 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 temu, kto w sposób podstępny pozbył się posiadania.


Wraz z zacieraniem się różnicy pomiędzy hereditas a bonorum possessio zacierało się
również zróżnicowanie odrębnej ochrony procesowej. Za Justyniana z ochrony wzorowanej
na ius civile w postaci hereditatis petitio possessoria korzystał również bonorum possessor.

16. Zapisy testamentowe (legata)


Zapisy – cząstkowe przysporzenia ze spadku, kosztem majątku spadkowego, na rzecz osoby
trzeciej, zwanej zapisobiercą. Zapis taki nie powodował u zapisobiorcy powstawania
odpowiedzialności za długi spadkowe. Istniały dwie formy zapisu: legaty, oraz fideikomisy.
Legatum – legat – zapis wg ius civile, ustanowiony w formalny sposób, tylko w testamencie,
przy użyciu ściśle określonych przez słów. Od rodzaju użytej formy zależał rodzaj legatu:
Legat windykacyjny – testator przenosił własność kwirytarną jakiejś rzeczy własnej wprost
na legatariusza. Z chwilą objęcia spadku przez dziedzica legatariusz stawał się właścicielem
zapisanej mu rzeczy i mógł domagać się jej wydania. Było to bezpośrednie umniejszenie
spadku. Środkiem procesowym była rei vindicatio
Legat damnacyjny – pomiędzy zapisobiorcą a dziedzicem powstawało pewne zobowiązanie,
jak gdyby z kontraktu. Zapis ten stwarzał na rzecz legatariusza osobiste roszczenie przeciw
dziedzicowi o przeniesienie własności rzeczy zapisanej. Przedmiotem zapisu mogła być rzecz
nie będąca własnością dziedzica – dziedzic był wówczas zobowiązany wpierw ją nabyć i
przekazać legatariuszowi. Środkiem procesowym była actio ex testamento.
Legat przez dopuszczenie – zobowiązywał dziedzica do wyrażenia zgody, aby legatariusz
zabrał rzecz mu przepisaną i zatrzymał dla siebie. Przedmiotem zapisu mogły być tylko te
rzeczy, które w chwili śmierci testatora stanowiły własność jego, lub obciążonego dziedzica.
Legat przez uprzednie zabranie – uprawniał zapisobiorcę do objęcia przedmiotu zapisu,
który nie wchodził do podziału spadku i nie był wliczany przy obliczaniu spadku.
Rozpowszechnione w okresie republiki legaty prowadziły do tego iż obciążane nimi spadki
były odrzucane przez dziedziców testamentowych. Prowadziło to do dziedziczenia
beztestamentowego i odpadnięcia legatów związanych z testamentami Konsekwencją takiego
działania było silne rozdrobnienie majątków. Przeciwdziałać temu miała lex Falcidia, która
pozwalała testatorom na obciążenie spadku legatami tylko do wartości ¾ wysokości. Reszta
musiała pozostać wolna, co miało zachęcić dziedzica do objęcia spadku.

17. Fideikomisy
Zapisy – cząstkowe przysporzenia ze spadku, kosztem majątku spadkowego, na rzecz osoby
trzeciej, zwanej zapisobiercą. Zapis taki nie powodował u zapisobiorcy powstawania
odpowiedzialności za długi spadkowe. Istniały dwie formy zapisu: legaty, oraz fideikomisy.
Fideicommissum – fideikomis – zapis oparty na nieformalnej prośbie, skierowanej przez
spadkodawcę do swojego spadkobiercy lub legatariusza, aby wydał wskazanej osobie trzeciej
pewną korzyść majątkową.
Początkowo spełnienie prośby spadkodawcy było traktowane jako obowiązek moralny i
zależało wyłącznie od dobrej woli powiernika. Na początku pryncypatu fideikomisy zostały
objęte ochroną prawną w drodze postępowania nadzwyczajnego.
Fideikomisy nie wymagały żadnej określonej formy, wola spadkodawcy mogła być wyrażona
w testamencie, w kodycylu, a nawet ustnie. Obciążyć fideikomisem można było nie tylko
dziedzica testamentowego, ale każdego, kto otrzymywał cokolwiek ze spadku.

- 61 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Spadkodawca mógł nawet zwrócićł się do swego dziedzica z prośbą o wydanie całego spadku
wskazanej osobie. Jeśli wydanie miało nastąpić natychmiast – dziedzic spadał do roli
powiernika, jeśli po pewnym czasie – do roli dziedzica tymczasowego.
W takiej sytuacji osoby powołane do dziedziczenia były niechętne do przyjęcia takiego
spadku. Aby tę niechęć przezwyciężyć jurysprudencja szukała rozwiązań, które pozwalały by
na uwolnienie dziedzica od ewentualnych długów spadkowych a korzyści i ryzyko przenieść
na fideikomisariusza.
Ostatecznie na dziedzica nałożono obowiązek przyjęcia spadku z zachowaniem tytułu
dziedzica, ale bez ryzyka odpowiedzialności za długi spadkowe i z zapewnieniem mu
korzyści w postaci kwarty falcydyjskiej. Fideikomisariusz uniwersalny otrzymywał natomiast
wraz z resztą spadku stanowisko podobne do dziedzica (heredis loco) wraz z przywiązaną do
tego odpowiedzialnością za długi

- 62 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

PRAWO RZECZOWE

1. Pojęcie i rodzaj rzeczy


Rzecz (res) – jakiekolwiek dobro nawet nie dostępne dla ludzkich zmysłów.
Res corporales – res incorporales
Res corporales – rzecz materialna – dostępna dla ludzkich zmysłów, np. niewolnik, grunt,
złoto
Res incorporales – rzecz niematerialna – uprawnienie o charakterze abstrakcyjnym, np.
spadek
Rzeczy dopuszczone do obrotu gospodarczego i rzeczy wyłączone z obrotu
gospodarczego
Res in patrimonio – rzeczy dopuszczone do obrotu, mogły znajdować się w majątku
prywatnym.
Res extra patrimonium – rzeczy wyłączone z obrotu gospodarczego
 humani iuris - na podstawie prawa ludzkiego:
o res omnium communes – z natury służące do powszechnego użytku, np. powietrze,
morze,
o res publicae - rzeczy publiczne, np. drogi, place publiczne, łaźnie, teatry, stadiony
 divini iuris – na podstawie prawa boskiego:
o res sacrae – rzeczy poświęcone kultowi boskiemu, np. świątynie
o res religiosae – rzeczy poświęcone kultowi zmarłych, np. cmentarze, groby
o res sanctae - rzeczy oddane pod szczególną opiek bogów, np. mury miasta, znaki
graniczne
Res mancipi – res nec mancipi.
Res mancipi – rzeczy szczególnie wartościowe: grunty italskie, zwierzęta juczne i pociągowe,
niewolnicy, najstarsze służebności gruntów wiejskich
Res nec mancipi – wszystkie pozostałe rzeczy, do których Rzymianie nie przywiązywali
wartości: pieniądze, sprzęty domowe, inne zwierzęta.
Przy przenoszeniu własności rzeczy res mancipi wymagane było zastosowanie mancipatio
lub in iure cesio. Przy przenoszeniu rzeczy z grupy res nec mancipi wystarczyła nieformalna
tradycja.
Res mobiles – res inmobiles
Res inmobiles – nieruchomości, (grunty to, co z gruntami trwale związane, zwłaszcza
budynki)
Res mobiles – ruchomości, m.in. niewolnicy.
Genus – species
Genus – rzeczy oznaczone wg gatunku – rzeczy zamienne, które się waży, mierzy lub liczy,
np. olej, pieniądze. Były rzeczami zużywalnymi, unicestwiały się w wyniku jednorazowego
użycia.
Species – rzeczy oznaczone wg cech indywidualnych, niezamienne i nieużywalne. Służyły do
powtarzalnego używania, np. grunt, niewolnik.
Rzeczy podzielne i niepodzielne
Rzeczy podzielne – rzeczy, które można podzielić bez uszczerbku dla istoty znaczenia.

- 63 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Rzeczy niepodzielne – takie, których nie można podzielić na części fizyczne bez uszczerbku
dla ich istoty i wartości, np. niewolnicy, zwierzęta, perły.
Rzeczy zbiorowe i rzeczy złożone
Rzecz zbiorowa – składa się z wielu rzeczy pojedynczych, fizycznie samodzielnych, w
swojej całości służy jednemu celowi.
Rzecz złożona – składa się wielu rzeczy pojedynczych poączonych ze sobą w sposób trwały
tak, że tworzą jedną rzecz (budynek, wóz, drabina).
Pożytki (fructus)
Pożytki cywilne – przychód uzyskiwany okresowo z rzeczy na podstawie jakiegoś stosunku
prawnego – odsetki od pożyczonych pieniędzy, czynsz z najmu
Pożytki naturalne – przychód uzyskiwany okresowo z rzeczy w wyniku gospodarczego
oddziaływania na nie, np. owoce z drzewa, miód, minerały. Do momentu połączenia fructus
mienaralis z rzeczą macierzystą – stanowiły jedność. Po odłączeniu – stanowiły rzeczy
odrębne.

2. Istota posiadania
Posiadanie (possessio) jest faktycznym władztwem osoby nad rzeczą. Władztwo faktyczne
wykonywane jest i chronione przez samego zainteresowanego, tylko i wyłącznie dla siebie , z
wyłączeniem osób trzecich. Było ono możliwe w najprostszych stosunkach
społecznych.Władztwo faktyczne odróżniano od władztwa prawnego, wyrażonego przede
wszystkim w prawie własności, które wymagało już uznania i ochrony ze strony państwa.
Często się zdarzało, że kto inny był właścicielem rzeczy, a kto inny miał ją faktycznie we
władaniu (np. posiadanie niewolnika będącego w niewoli). Często też zdarzało się, że sam
właściciel był zainteresowany w tym, aby przedmiot jego własności eksploatował faktycznie
ktoś inny, np. za odpłatnością (np. oddanie gruntu w dzierżawę).
Stan, w którym właściciel jest zaracem posiadaczem swej rzecz był uznawany za normalny,
do przywrócenia takiego stanu dążono w Rzymie przy pomocy środków ochrony prawa
własności i osobnej instytucji zasiedzenia.
W skład posiadania wchodziły dwa elementy składowe:
 element obiektywny – zwany corpus – było to fizyczne władanie rzeczą, dostrzegalne
zewnętrznie
 element subiektywny – zwany animus – zamiar, wola zatrzymania rzeczy dla siebie, z
wyłączeniem osób trzecich. Uwzględniał nastawienie osoby władającej rzeczą.
Pozwalał na odróżnianie rodzajów władztwa faktycznego.

3. Rodzaje posiadania
Possessio civilis – władztwo faktyczne sprawowane corpore, z zamiarem zachowania rzeczy
posiadanej wyłącznie dla siebie, w oparciu o prawo cywilne. Takie posiadanie sprawowane
przez dłuższy czas prowadziło do nabycia prawa własności przez zasiedzenie (usucapio)
Possessio naturalis – władztwo faktyczne sprawowane corpore, nie wywierające skutków
prawnych. Dzierżyciele władztwo nad rzeczą sprawowali w cudzym imieniu (m.in. najemcy,
dzierżawcy)
Possessio ad interdicta – Posiadanie uznane i chronione wg prawa pretorskiego. Do
korzystania z tej ochrony dopuszczeni byli wszyscy posiadacze w swoim imieniu, z wolą
zatrzymania rzeczy dla siebie:

- 64 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 właściciel posiadający
 posiadacz w dobrej wierze – mylnie uważał się za właściciela, a stanie się nim przez
zasiedzenie
Posiadacz w złej wierze – wiedząc o cudzym prawie do rzeczy zamierzał ją zatrzymać dla
siebie – nie stanie się właścicielem w drodze zasiedzenia.
Z biegiem czasu do ochrony pretorskiej dopuszczono jeszcze: zastawnika, prekarzystę
(osoba korzystająca z cudzej rzeczy, mająca obowiązek zwrócenia jej na każde wezwanie
właściciela), depozytariusza sekwestrowego (przechowawca rzeczy spornej na czas sporu),
dzierżawcę wieczystego – emfiteutę i superficjariusza.
Possessio iusta – posiadanie zgodne z prawem
Possessio iniusta – posiadanie niezgodne z prawem
Possessio bonae fidei – posiadanie w dobrej wierze
Possessio male fidei – posiadanie w złej wierze
Possessio vitiose – posiadanie wadliwe, nabyte siłą, podstępnie albo prekaryjnie.
Początkowo posiadać można było tylko rzeczy materialne. Z biegiem czasu pojawiło się
posiadanie prawa (np. posiadanie spadku).

4. Skutki prawne posiadania


Władztwo faktyczne sprawowane fizycznie (corpore) i w określonym zamiarze (animo)
pociągało za sobą doniosłe skutki prawne:
 możliwość nabycia – poprzez ciągłe posiadanie rzeczy przez czas określony prawem –
prawa własności
 osobna ochrona posiadania tzw. ochrona posesoryjna.
Skutki te wywoływały jednak tylko określone rodzaje posiadania.

5. Ochrona posiadania
Początkowo do obrony posiadania służyły: obrona konieczna i samopomoc. W obliczu
nadużywania tych środków wprowadzono obronę posesoryjną, którą gwarantował pretor.
Do ochrony posiadania służyły grupy interdyktów:
 interdicta retinendae possessionis – ustalały, która strona „utrzyma się” przy posiadaniu
rzeczy spornej. Strony były w jednakowej sytuacji procesowej:
o uti possidetis – dotyczył posiadania nieruchomości – zwyciężał ten z przeciwników,
który w chwili wydania interdyktu był posiadaczem niewadliwym
o utrubi – dotyczył ruchomości, szczególnie niewolników. Zwyciężał ten, kto w ciągu
roku przed wydaniem interdyktu dłużej posiadał rzecz sporną w sposób niewadliwy
 interdicta recuperandae possessionis – służyły do odzyskania posiadania wyraźnie
utraconego. Powodem był pozbawiony posiadania, pozwanym aktualny posiadacz. Były
to interdicta simplica – nakazywały zwrot rzeczy:
o unde vi – przysługiwał niewadliwemu posiadaczowi nieruchomości, którego wyzuto z
posiadania siłą. Można go było wnieść w ciągu roku od utraty posiadania. Nakazywał
przywrócenie stanu sprzed naruszenia. Nieposłuszeństwo prowadziło do zasądzenia na
zapłatę wartości sporu w pieniądzach

- 65 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

o de vi armata – wnoszony przeciw dopuszczającemu się wyzucia za pomocą broni. Nie


przedawniało się a ochroną objęto nawet posiadaczy wadliwych
o de precario – kierowany przeciwko prekarzyście, który nie zwrócił rzeczy otrzymanej
w precarium na wezwanie. Nie przedawniało się. Pretor wydawał nakaz zwrotu
rzeczy. Jeśli zwrot nie nastąpił – zasądzano odszkodowanie.
Za Justyniana unde vi oraz de vi armata połączono w jeden środek procesowy. Wyzuty siłą
mógł w ciągu roku dochodzić zwrotu posiadania nieruchomości. Ponadto zrównano wymogi
interdyktu utrubi z uti possidetis i zwyciężał ten, kto był posiadaczem niewadliwym w
momencie litis contestatio.
 interdicta adipiscendae possessionis – służyły do nabycia nowego posiadania
o quorum bonorum – umożliwiał wejście dziedzicom prawa pretorskiego w posiadanie
rzeczy spadkowych.
o Salwiański – dotyczył wejścia w posiadanie inwentarza zastawionego przy umowie
dzierżawy.

6. Pojęcie własności
Rzymskie prawo własności wykształciło się w drodze długiego i skomplikowanego rozwoju.
Przyjmuje się, że własność prywatna najpierw wykształciła się na rzeczach ruchomych, a
później na nieruchomościach. Z czasem zaczęto rozróżnić pojęcia władztwa faktycznego i
prawnego, posiadania i prawa własności.
W miarę wzrostu wartości dóbr ekonomicznych następiło ścisłe rozgraniczenie pełnego prawa
na rzeczy własnej od wycinkowych praw, ograniczonych na rzeczach cudzych. W ten sposób,
pod koniec republiki, uformowało się pojęcie prawa własności jako odrębnego władztwa
prawnego nad rzeczami. Prawo to oznaczano już osobnymi nazwami: proprietas,
dominium.
Rzymskie prawo własności było najważniejszym i nieograniczonym prawem rzeczowym.
Jego cechy charakterystyczne:
 wąski krąg dopuszczalnych podmiotów – właścicieli
 bardzo szeroki krąg dopuszczalnych przedmiotów, dóbr ekonomicznych dostępnych dla
właścicieli
 daleko idąca swoboda w korzystaniu z rzeczy i w rozporządzaniu nimi – właściciel
mógł pobierać z niej pożytki, zniszczyć ją, wykluczona była przy tyn ingerencja
właściciela
 starannie ukształtowana ochrona stanowiska właściciela. – własność była chroniona za
pomocą skarg rzeczowych (actiones in rem), które były skuteczne wobec każdego.
Własność stała się w Rzymie podstawą rozbicia społeczeństwa na grupy: właścicieli, nie-
właścicieli i tych, którzy sami stawali się przedmiotem własności, czyli niewolników.
Rzymianie traktowali prawo właności jako prawo jednolite. Prawo własności występowało w
kilku odmianach, różnych od siebie pod względem elementów podmiotowych jak i
przedmiotowych, a także środków ochrony.

- 66 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

7. Rodzaje własności rzymskiej


Własność kwirytarna – własność uznana i chroniona wg prawa cywilnego. Właścicielami
mogli być tylko pełnoprawni obywatele rzymscy (Quirites). Przedmiotem tej własności
mogły być tylko grunty italskie. Ponadto własność ta rozciągała się na ruchomości,
szczególnie ważnym jej przedmiotem byli niewolnicy.
Własność kwirytarną na res mancipi można było przenieść tylko w drodze mancipatio lub in
iure cessio. Na res nec mancipi wystarczyła nieformalna tradycja. Niektóre ważne
uprawnienia należały wyłącznie do właściciela kwirytarnego – np. nadanie niewolnikowi
przez wyzwolenie statusu obywatela rzymskiego.
Własność bonitarna – własność uznana i chroniona wg prawa pretorskiego. Zdarzało się, że
zainteresowani obrotem gospodarczym pomijali formalności prawa cywilnego i poprzestawali
na prostym wydaniu rzeczy przez zbywcę do rąk nabywcy. Przy res mancipi własność
kwirytarna pozostawała przy zbywcy, na nabywcę przechodziło jedynie possessio civilis, ale
z nadzieją na uzyskanie własności kwirytarnej przez zasiedzenie (z upływem wymaganego
czasu). Właściciel bonitarny korzystał z przedmiotu swojej własności i pobierał z niej
pożytki. Dopóki jednak nie dokonał zasiedzenia występowała podwójna własność: kwirytarna
i bonitarna. Własność kwirytatna była tu jednak pozbawiona treści ekonomicznych.
Quasi-własność gruntów prowincjonalnych – grunty te Rzymianie zdobywali w drodze
podbojów i były własnością państwa. Nie mogły być przedmiotem własności prywatnej.
Osoby prywatne mogły je tylko posiadać i użytkować. Faktycznie – użytkownicy tych
gruntów korzystali z nich w pełnym zakresie i to dziedzicznie, korzystali również z ochrony.
Z czasem pobierano daniny: w prowincjach zarządzanych przez senat – stypendium, w
zarządzanych przez cesarza – tributum.
Własność peregrynów – istniała do 212 r. n.e. – kiedy to cesarz Karakala nadaje wszystkim
mieszkańcom imperium obywatelstwo. Własność ta była własnością „pojedynczą”,
chronioną przez prawa lokalne peregrynów a także przez rzymskich magistratus.

8. Treść prawa własności


W źródłach brak jest definicji prawa własności, istnieją jednak nazwy określające własność:
proprietas, dominium. Ogólnie własność rozumiano jako odrębne władztwo prawne nad
rzeczą.
Ius possidendi – prawo do posiadania rzeczy własnej i do korzystania z niej. Pożądanym
stanem było istnienie harmonii pomiędzy władztwem faktycznym a władztwem prawnym.
Właściciel miał do dyspozycji środki prawne, służące do utrzymania tego stanu.
Ius utendi – prawo do używania rzeczy własnej – właściciel mógł posługiwać się rzeczą
własną wg własnego uznania, bezpośrednio lub za pomocą innych osób.
Ius abutendi – prawo zużycia – najbardziej skrajny przejaw używania. Właściciel mógł rzecz
zyżyć całkowicie, mógł ją również pożucić lub zniszczyć.
Ius frutendi – prawo do pobierania pożytków – właścicielowi rzeczy macierzystej przypadały
na własność także pochodzące z niej pożytki (np. płód niewolnicy przypadał właścicielowi tej
niewolnicy), chyba, że ktoś inny był specjalnie uprawniony do ich pobierania (np. z tytułu
dzierżawy, czy użytkowania).
Ius disponendi – prawo do rozporządzania rzeczą własną – właściciel mógł w każdej chwili
skapitalizować wartość swojej rzeczy przez sprzedaż, mógł się również zamienić, dokonać

- 67 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

darowizny. Właściciel mógł niekiedy rzeczą swoją dysponować w sposób ograniczony – np.
oddając ją w użytkowanie, w zastaw, na przechowanie. Ius disponendi wyraz swój
znajdowało nie tylko za życia właściciela, ale również po jego śmierci (dysponowanie
majątkiem w testamencie)
Ograniczenia dysponowania własnością były znane, ale stosowano je rzadko np. ograniczenie
dysponowania gruntami italskimi wchodzącymi w skład majątku posagowego żony.

9. Ograniczenia prawa własności


Prawo własności nie było wolne od ograniczeń. Ograniczenia miały na celu
podporządkowanie jednostkowych interesów właścicieli interesom publicznym oraz
społecznym.
Istniały trzy płaszczyzny ograniczeń prawa własności:
Ograniczenia w sferze obyczajowej – z dezaprobatą społeczną spotykały się przejawy
niegospodarności np. zaniedbanie uprawy roli, rozrzutność.
Ograniczenia w sferze prawa publicznego – państwo rzymskie ingerowało w sferę
prywatnej własności raczej rzadko i niechętnie. Znane było wywłaszczenie dla dobra
publicznego – najbardziej radykalna ingerencja, ponadto istniały ograniczenia o charakterze
sanitarnym (np. co do lokalizacji cmentarzy), komunikacyjnym (co do dostępu do dróg i
rzek publicznych), budowlanym (co do wysokości i rozmieszczenia budynków w miastach),
ciężary publiczne (obowiązek płacenia podatków, utrzymywania dróg w należytym stanie).
Ograniczenia w sferze prawa prywatnego – wynikały przede wszystkim z prawa
sąsiedzkiego, regulującego współżycie pomiędzy właścicielami pobliskich nieruchomości.
Przykłady zastosowania tych ograniczeń to m.in. prawo do zbioru owoców, które spadły z
własnego drzewa na grunt sąsiedni, zakaz szkodliwego oddziaływania na grunt sąsiedni np.
poprzez wyziewy, odłamki z tłuczonych kamieni. Wszelkie akty złośliwości narażone były na
szykany.
Ograniczenia przyjęte przez samych właścicieli w drodze czynności prawnych – wszelkie
prawa na rzeczach cudzych, ustanowione na rzecz osób postronnych przez właściciela, a
także stosunki obligacyjne, na mocy których właściciel wyzbywa się przejściowo swoich
uprawnień (np. przez oddanie rzeczy w najem czy w dzierżawę).
Pomimo istnienia ograniczeń, własność w pojęciu rzymskim zawsze była władztwem pełnym.
Ograniczenia były czymś zewnętrznym, skoro więc odpadło jakieś ograniczenie – własność
automatycznie wwracała do swej pierwotnej rozciągłości (tzw. elastyczność prawa
własności).

10. Współwłasność
W okresie prawa klasycznego własność prywatna występowała przede wszystkim jako
własność indywidualna. Poszczególne rzeczy będące w obrocie należały w zasadzie do
jednostkowych i wyłącznych właścicieli. Rzymianom obce było pojęcie własności
podzielonej (np. odrębnej własności budynków na cudzych gruntach).
Jedyną możliwą formą współudziału większej liczby obób w prawie własności była
współwłasność (communio pro indiviso). Urządzenie to dotyczyło zwłaszcza rzeczy z natury
niepodzielnych (np. niewolnik).
Każdy ze współwłaścicieli miał swój udział określony w sposób „idealny”, w postaci ułamka
uprawnienia do całości (np. ½, ¼). Był to podział prawa do rzeczy, ale nie podzial rzeczy.
Tym swoim prawem do rzeczy każdy ze współwłaścicieli mógł swobodnie rozporządzać:

- 68 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

sprzedać, zastawić. Mógł z rzeczy korzystać, czerpać pożytki i ponosić ciężary


proporcjonalnie do swego udziału we własności. Natomiast samą rzeczą mogli zadysponować
tylko wspólnie wszyscy wspólnicy.
Przez zgodne porozumienie wszystkich współwłaścicieli można było znieść w każdej chwili
wspólnotę. Jeśli nie było zgody – każdy z uczestników mógł wnieść w tym celu powództwo
działowe.

11. Pochodne sposoby nabycia własności


Pochodne nabycie prawa własności – nabywca nabywał własność od poprzednika w drodze
przeniesienia prawa własności. Nabywca stawał się właścicielem tylko wówczas, gdy był nim
także zbywca, w myśl zasady iż nikt nie może przenieść więcej prawa niż sam posiada.
Mogło się też zdażyć, że właściciela reprezentowała osoba trzecia, np. kurator reprezentujący
chorego umysłowo.
Do przeniesienia prawa własności nie wystarczała sama umowa – potrzebny był jeszcze
osobny, dostrzegalny na zewnątrz akt przejścia tej władzy, w postaci np. wręczenia, czy
wydania rzeczy nabywcy. We wczesnym prawie wymagane były bardziej formalne sposoby
przeniesienia własności.
W prawie klasycznym i justyniańskim przeniesienie odbywało się w dwóch etapach:
czynności zobowiązujące do przeniesienia (tytuł do nabycia własności) oraz czynności
rozporządzające (przeniesienie własności dokonane przez jeden ze sposobów nabycia).
Rodzaje pochodnego nabywania własności:
Mancipatio – obrzęd uchwycenia ręką – najstarszy i najważniejszy sposób przenoszenia
własności. Pierwotna mancypacja była rzeczywistym aktem kupna-sprzedaży, dokonywanym
w drodze bezpośredniej wymiany. Po rozpowszechnieniu się pieniądza stała się sprzedażą
pozorną. Był to publiczny akt prawny, w którym następowało formalne stwierdzenie przejścia
władzy nad osobą czy nad rzeczą z jednej osoby na drugą. Ten formalny akt dotyczył
przenoszenia własności kwirytarnej na rzeczach zaliczanych do res mancipi.
In iure cessio – odstąpienie rzeczy wobec urzędnika, np. pretora miejskiego. Formalny i
abstrakcyjny akt prawny dostępny tylko dla obywateli rzymskich. Miał zastosowanie w
przypadku przenoszenia własności zarówno res mancipi jak i res nec mancipi oraz
przenoszenia praw majątkowych, np. spadku, służebności.
Traditio – prosty i naturalny sposób przenoszenia władzy nad rzeczami przez wydawanie ich
z ręki do ręki, dostępny również dla Latynów i peregrynów. Wydać można było jedynie
przedmiot materialny. Poprzez traditio przenoszono własność kwirytarną na res nec mancipi,
własność bonitarną na res mancipi, quasi-własność gruntów prowincjonalnych, własność
peregrynów. W prawie justyniańskim tradycja ostała się jako jedyny sposób przenoszenia
własności na wszelkiego rodzaju rzeczach.

12. Mancypacja
Mancypacja – najstarszy i najważniejszy akt przenoszenia własności. Początkowo była
formalnym aktem kupna-sprzedaży, dokonywanym w obecności co najmniej 5 świadków –
pełnoprawnych obywateli, i w obecności osoby odważającej kruszec (miedź, spiż – środki
płatnicze). Niezbędna była również obecnośc stron dokonujących aktu kupna-sprzedaży.
Mancypacja była czynnością abstrakcyjną, dostępną tylko dla obywateli rzymskich. Służyła
tylko do przenoszenia rzeczy materialnych res mancipi. Nie dało się nią przenosić praw.

- 69 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Nabywca brał przedmiot transakcji (lub jego symbol, np. grudkę ziemi) do ręki i wygłaszał
formułkę, w której określał nabywaną władzę, po czym wrzucał na wagę kawałek kruszcu (od
III w. symboliczną monetę), które symbolizowały dokonanie zapłaty. Rzecz sprzedawana
musiała być przyniesiona na miejsce transakcji. Jeżli sprzedawano nieruchomość – sprzedaż
musiała być dokonana na terenie tej nieruchomości, później wystarczyło przyniesienie grudki
ziemi z tej nieruchomości.
Sprzedaż ta była sprzedażą pozorną, ponieważ nie dochodziło do fizycznej zapłaty.
Mancypacja z biegiem czasu służyła do przenoszenia władztwa nad osobami. Szczególnie
ważne było wykorzystanie jej do przenoszenia własności kwirytarnej na res mancipi. Była
także wykorzystywana przy wprowadzaniu żony pod władzę męża, sporządzaniu testamentu,
dokonywaniu adopcji, emancypacji (zwolnienie z podległości władzy ojcowskiej wraz z
utratą prawa do majątku rodzinnego).
Mancypacja zaczęła tracić na znaczeniu gdy pojawiła się własność bonitarna. Zniknęła
definitywnie za Justyniana w związku z likwidacją podziału na res mancipi i res nec mancipi.

13. In iure cessio


In iure cessio – odstąpienie rzeczy wobec urzędnika, np. pretora miejskiego. Formalny i
abstrakcyjny akt prawny dostępny tylko dla obywateli rzymskich, będących sui iuris. Miał
zastosowanie w przypadku przenoszenia własności zarówno res mancipi jak i res nec mancipi
oraz przenoszenia praw majątkowych, np. spadku, służebności, gdzie mancypacja nie mogła
mieć miejsca.
In iure cessio wywodziła się z procesu legis actio sacramento in rem. Stosowano ją w
sytuacjach, kiedy nie było sporu, a strony dążyły zgodnie do zmiany jakiegoś stanu prawnego
i do urzędowego potwierdzenia tej zmiany.
Nabywca występował wtedy przez urzędnikiem, np. pretorem, jako pozorny powód, zbywca
zaś jako pozorny pozwany. Jeżeli powód (nabywca) w pierwszej fazie procesu wypowiedział
formułkę, dotykając laską rzecz, a pozwany (zbywca) nie zaprzeczył – pretor bez
kontynuowania procesu potwierdzał prawo nabywcy. Było to więc formalne odstąpienie
jakiegoś prawa przed sądem.
In iure cessio wyszła z użycia, podobnie jak mancypacja, w okresie poklasycznym

14. Tradycja
Traditio – prosty, naturalny i pozbawiony formalistyki sposób przenoszenia władzy nad
rzeczami (res corporales) przez wydanie ich z ręki do ręki, dostępny dla obywateli, Latynów
oraz peregrynów.
Wydać można było jedynie res corporales. Aktów traditio można było dokonywać w
rozmaitych celach, rozmaite były też skutki prawne tych czynności: wydanie rzeczy mogło
prowadzić do dzierżenia, nabycia posiadania, własności. Oddanie rzeczy na przechowanie lub
w najem powodowało iż przyjmujący stawał się tylko dzierżycielem.
Tradycja w ścisłym znaczeniu była najbardziej rozpowszechnionym sposobem przenoszenia
własności w codziennym, nieformalnym obrocie. W szczególności tą drogą przenoszono
własność kwirytarną na res nec mancipi, własność bonitarną na res mancipi, quasi-własność
gruntów prowincjonalnych, a także własność peregrynów.
Przejście prawa własności ze zbywcy na nabywcę przechodziło, jeżeli spełnione zostały
łącznie następujące wymogi:

- 70 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 zbywca musiał być właścicielem rzeczy tradowanej, zdolnym do rozporządzania swoim


majątkiem
 strony musiały wyrazić zgodną wolę przeniesienia prawa własności
 podstawą wydania rzeczy musiała być czynność prawna stron, usprawiedliwiająca
przejscie prawa własności (causa, np. akt kupna-sprzedaży zobowiązujący sprzedawcę
do wydania rzeczy kupującemu) – traditio była aktem kazualnym.
W prawie justyniańskim, po ujednoliceniu prawa wasności (likwidacja podziału rzeczy na res
mancipi i res nec mancipi) tradycja stała się jedynym sposobem przenoszenia własności na
rzeczach wszelkiego rodzaju.

15. Pierwotne sposoby nabycia własności


W Rzymie właścicielem rzeczy można było stać się nie tylko przez czynności prawne, ale
również przez wiele innych działań, czynników i zdarzeń.
Pierwotne sposoby nabycia własności – nabywanie własności niezależnie od czyichkolwiek
uprawnień poprzednich. Następowało bez udziału poprzednika. Do tej grupy należały:
zasiedzenie, zawłaszczenie, połączenie, znalezienie skarbu, nabycie na własności na
pożytkach, oraz przerobienie rzeczy.
Usucapio- zasiedzenie – nabycie własności na skutek ciągłości posiadania przez czas
określony prawem, dostępne jedynie dla obywateli. Występowało w dwojakiej postaci:
usucapio oraz longi temporis praescriptio.
Occupatio – zawłaszczenie – nabycie własności przez objęcie w tym celu w posiadanie
rzeczy niczyjej. Zawłaszczeniu podlegały wszystkie kategorie rzeczy, w tym dzikie zwierzęta,
minerały, skarb (wartości majątkowe ukryte tak dawno, że zatraciła się już pamięć o ich
właścicielu) mienie nieprzyjaciela, rzeczy porzucone świadomie rzez właściciela (ale nie
rzeczy znalezione)
Fructus – nabycie pożytków – posiadacz w dobrej nabywał pożytki na własność jako premię
za troskę o rzecz macierzystą.
Accesio – połączenie i zmieszanie rzeczy – prowadziło do nabycia własności na rzeczy
ubocznej, która w sposób trwały została złączona z rzeczą główną, stając się jej rzeczą
składową. Funkcjonowała zasada, iż przyrost przypada właścicielowi rzeczy głównej.
Możliwe były połączenia ruchomości z ruchomością, nieruchomości z nieruchomością oraz
nieruchomości z ruchomością.
Specificatio – przetworzenie rzeczy – polegało na nabyciu własności w wyniku gruntownego
przetworzenia rzeczy cudzej bez porozumienia z właścicielem i wytworzeniu nowego
przedmiotu, np. przetworzenie winogron na wino. Nowa rzecz nosiła nazwę nova species.

16. Zasiedzenie
Zasiedzenie - nabycie własności na rzeczy na skutek ciągłości posiadania przez czas
określony prawem. Zasiedzenie następowało w postaci:
Usucapio – starsza forma wg dawnego ius civile, dostępna tylko dla obywateli rzymskich i
dotyczyła własności kwirytarnej. Po Konstytucji Karakali z 212 r. n.e. usucapio stała się
dostępna dla wszystkich mieszkańców Imperium.
Wymogi zasiedzenia własności:
 res habilis – rzecz podatna do zasiedzenia

- 71 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 titulus – słuszny i prawdziwy tytuł do wejścia w posiadanie rzeczy (np. umowa)


 fides – dobra wiara posiadacza – istniejąca przynajmniej w chwili wejścia w posidanie
 tempus – czas potrzebny do zasiedzenia (1 rok nieprzerwanego posiadania dla
ruchomości, 2 lata dla nieruchomości; Justynian przyjął 2 lata dla ruchomości a 10 i 20 lat
dla nieruchomości w zależności od tego, czy strony zamieszkiwały tę samą lub inną
prowincję). Posiadacz mógł doliczyć czas posiadania swojego poprzednika, od którego to
posiadanie nabył.
 possessio – possessio civilis – faktyczne władanie rzeczą dla siebie.
Rzeczy wyłączone spod zasiedzenia to: skradzione, nabyte siłą, przemocą, posagowe,
należące do kościoła, skarbu państwa, początkowo również grunty prowincjonalne.
Posiadanie mogo zostać przerwane lub zawieszone. Jeżeli je przerwano – po ustaniu
przerwy czas liczono od nowa. Jeżeli je zawieszono (np. na czas służby wojskowej) – po
ustaniu zawieszenia czas liczył się dalej.
Longi temporis praescriptio - zasiedzenie nadzwyczajne – pierwotnie zasiedzenie gruntów
prowincjonalnych. Nadzwyczajne sposoby zasiedzenia to:
 usucapio pro herede – jeśli nie znaleźli się dziedzice, którzy przyjęli by spadek – każdy
mógł wejść w jego posiadanie przez zasiedzenie po upływie 1 roku i nabyć na własność.
 usureceptio fiduciae causa – ktoś przenosił na zasadzie zaufania posiadanie rzeczy i po
zaspokojeniu należności mógł domagać się zwrotnego przeniesienia tej własności.
Za Justyniana obie postacie zasiedzenia połączono, zachowano jedynie dwoistość nazwy.
Różnice pomiędzy zasiedzeniem zwyczajnym a nadzwyczajnym sprowadzają się do:
 okresu zasiedzenia (nadzwyczajne zasiedzenie to 30 lat lub 40 lat przy gruntach
kościelnych)
 odrzucenie wymogu słusznego tytułu i dopuszczenie do zasiedzenia rzeczy skradzionych

17. Zawłaszczenie
Occupatio – zawłaszczenie – polegało na nabyciu własności przez objęcie w tym celu w
posiadanie rzeczy niczyjej (res nullus). Najstarszy i najbardziej naturalny sposów nabywania
własności. Zawłaszczeniu podlegały następujące kategorie rzeczy:
 to wszystko, co się chwyta na ziemi, w morzu i w powietrzu, a więc:
o dzikie zwierzęta, ryby, ptaki, wszystko, co dziko żyje. Zwierzęta oswojone
mogły być przedmiotem zawłaszczenia tylko, gdy zatraciły przyzwyczajenie
do właściciela
o wyspa wyłoniona z morza, perły, drogie kamienie
 res hostiles – rzeczy, które należały do nieprzyjaciela Państwa Rzymskiego, a
znajdowały się na jego terenie
 res derelictae – rzeczy świadomie porzucone przez właściciela (nie zgubione).
Porzucony grunt mógł nabyć ten, kto go przez 2 lata posiadał i uprawiał.
 thesaurus – skarb – przedmioty wartościowe, ukryte tak dawno temu, że zatraciła się
pamięć o ich właścicielu. Początkowo skarb nabywał znalazca. Później ½ wartości
skarby przypadała znalazcy, a ½ właścicielowi ziemi, na której ten skarb znaleziono.

- 72 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

18. Połączenie i zmieszanie


Accesio – połączenie i zmieszanie – prowadziło do nabycia własności na rzeczy, która w
sposób trwały została połączona z rzeczą główną. Funkcjonowała zasada, iż przyrost
przypada właścicielowi rzeczy głównej.
Mogło dojśc do połączenia:
 nieruchomości z nieruchomościami – na skutek działania sił przyrody, np. na skutek
działania prądów rzeki jak oderwisko, które po oderwaniu się z jednej ziemi przyłączuło
się do gruntu innego właściciela
 nieruchomości z ruchomościami – obowiązywała zasada superficies solo cedit –
wszystko, co znajduje się na nieruchomości, należy do właściciela tej nieruchomości
 ruchomości z ruchomościami – jeżeli miało charakter trwały własność rzeczy głównej
rozciągała się na rzecz uboczną; jeżeli miała charakter nietrwały – na czas połączenia
prawo własności ulegało zawieszeniu, a po odłączeniu ulegało odwieszeniu.
Przy połączeniu i zmieszaniu ciał płynnych i lotnych trudno było dopatrywać się rzeczy
głównej i rzeczy ubocznej, powstawała więc współwłasność w proporcjach odpowiednich do
udziału współwłaścicieli. Pieniądze poprzez zmieszanie zawsze stawały się własnością tego,
kto je posiadał.

19. Przerobienie rzeczy


Specificatio – przerobienie rzeczy – nabycie własności w wyniku gruntownego przetworzenia
cudzej rzeczy bez porozumienia z właścicielem i wytworzenie w ten sposób nowego
przedmiotu (nova species). Typowy przykład: winogrona na wino, złoto na wazę, oliwki na
olej.
Pojawiał się problem, do kogo należy własność nowowytworzonego przedmiotu. Wg
Sabinianów – własność nowej rzeczy należała do właściciela materiałów. Wg Prokulianów –
do wytwórcy.
Z biegiem czasu wykształciło się trzecie stanowisko (Paulus) wg którego własność była
uzależniona od tego, czy nową rzecz można było przywrócić do stanu poprzedniego, czy nie.
Jeśli tak – własność należała do właściciela materiałów, jeśli nie – do wytwórcy.
Strony były zobowiązane do uiszczenia odszkodowania (za zużyty materiał, za włożoną
pracę)

20. Nabycie owoców


Pożytki (fructus) stawały się odrębnymi rzeczami dopiero w chwili odłączenia się od rzeczy
macierzystej i w zasadzie przypadały właścicielowi tej rzeczy.
Pożytki można było nabyć na własność:
 w sposób pierwotny – właściciel rzeczy macierzystej, posiadacz w dobrej wierze (w
zamian za troskę o rzecz macierzystą), emfiteuta (dzierżawca wieczysty – z tytułu

- 73 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

własnych praw rzeczowych) – te osoby nabywały pożytki z chwilą separatio, czyli


odłączenia pożytku od rzeczy macierzystej (np. jabłka same spadły z drzewa)
 w sposób pochodny – użytkownik i zwykły dzierżawca nabywali pożytki w posiadanie
na mocy kontraktu zawartego z wydzierżawiającym, dopiero z chwilą perceptio, czyli
objęcia odłączonych pożytków w posiadanie
Jeżeli owoce z drzewa zostały np. skradzione pomiędzy momentem ich odłączenia a
momentem objęcia w posiadanie – poszkodowanym był wydzierżawiający, a nie dzierżawca
sadu, ponieważ jeszcze nie zebrał owoców. Jeżli użytkownik zmarł przed zebraniem owoców
– przypadały one nie jego dziedzicom, ale właścicielowi.

21. Ochrona prawa własności


Właściciel najczęściej był również posiadaczem rzeczy stanowiącej przedmiot prawa
własności. Do jej odzyskania lub ochrony dysponował środkami, które chroniły posiadaczy,
ochroną posesoryjną.
Najważniejsze była ochrona petytoryjna – sądowa ochrona prawa własności o definitywnym
charakterze. Kierowano ją przeciwko komukolwiek, kto naruszył sferę uprawnień właściciela
W takich sytuacjach właściciel zwracał się do magistratury z żądaniem udzielenia
odpowiednich środków prawnych.
Do środków ochrony petytoryjnej wg ius civile należały:
 Rei vindicatio – powództwo windykacyjne, służyło kwirytarnemu właścicielowi rzeczy
do „wydobycia” jej od osoby nieuprawnionej. W roli powoda mógł wystąpić tylko taki
pretendent, kto nie był posiadaczem rzeczy spornej, ale twierdził, że jest jej
kwirytarnym właścicielem. Po zniesieniu własności kwirytarnej rei vindicatio mógł się
posłużyć każdy właściciel. Dochodzić można było rzeczy materialnych, indywidualnie
oznaczonych.
 Actio negatoria – powództwo służące kwirytarnemu właścicielowi posiadającemu,
stosowana w sytuacjach gdy osoba postronna naruszała zasady współżycia
sąsiedzkiego np. przez złośliwe zadymianie gruntu, bezpodstawne wykonywanie prawa
na rzeczy cudzej (np. przepędzanie bydła przez nie swoje grunty). Treścią tego
powództwa było zaprzeczenie, jakoby pozwanemu przysługiwało prawo do naruszania
jego własności
Środki ochrony wg prawa pretorskiego
 Actio Publiciana – pretor Publiciusz rozciągnął dawną ochronę właściciela
kwirytarnego na właścicieli bonitarnych. Właściciel mógł korzystać z tego środka,
kiedy znajdował się na drodze do zasiedzenia, ale przed zasiedzeniem i nabyciem
utracił je. Środek ten zawierał fikcję, na podstawie której posiadacza znajdującego się
na drodze do zasiedzenia traktowano w wyroku tak, jak gdyby już dokonał zasiedzenia.
Z środka tego w niektórych sytuacjach mógł korzystać również właściciel kwirytalny.
Było to powództwo ochrony petytoryjnej.

22. Powództwo windykacyjne


Rei vindicatio – skarga wydobywcza – powództwo nieposiadającego właściciela
kwirytalnego przeciwko aktualnemu posiadaczowi o wydanie rzeczy, środek ochrony
petytoryjnej wg ius civile.
Powodem mógł być ten, kto nie był posiadaczem rzeczy spornej, ale twierdził, że jest jej
właścicielem kwirytarnym. Pozwanym, w procesie legisakcyjnym, mógł być ten, kto podnosił

- 74 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

te same żądanie do władania rzeczą jak powód. Jeśli pozwany tego nie uczynił – powód
wchodził w prawa bez procesu. W procesie klasycznym wystarczyło, że pozwany
legitymował się posiadaniem rzeczy i kwestionował żądania powoda.
Obowiązek przeprowadzenia dowodu spoczywał na powodzie. Pozwany ograniczał się tylko
do kwestionowania uprawnień przeciwnika i utrzymywaniu się przy posiadaniu rzeczy
spornej, jeśli powód nie udowodnił swego prawa.
Za pomocą rei vindicatio można było dochodzić zwrotu rzeczy materialnych, indywidualnie
oznaczonych. Pieniądze tak długo zachowywały indywidualny charakter, jak długo były
wyraźnie oddzielone. Dochodzić można było jednym powództwem całego stada zwierząt.
W procesie powód dążył do sądowego uznania swojej własności i do wejścia w posiadanie
rzeczy spornej. Proces ten należał do arbitralnych, więc sędzia wzywał pozwanego do
wydania przedmiotu w naturze.
Pozwany w dobrej wierze obowiązany był do wydania pożytków zebranych od momentu
utwierdzenia sporu. Mógł zaś domagać się zwrotu poniesionych nakładów: koniecznych (np.
naprawa budynku, leczenie niewolników) i użytecznych (podnoszące wartość rzeczy, np.
szkolenie niewolników). Powód nie miał odobiązku zwracać nakładów zbytkownych
(służących do ozdoby, np. malowidła).
Pozwany w złej wierze obowiązany był wydać wszystkie pożytki zebrane od chwili, kiedy
wszedł w posiadanie rzeczy spornej (lub odszkodowanie w miejsce zużytych pożytków). W
przypadku poniesionych nakładów – mógł domagać się zwrotu jedynie tych koniecznych.
Pozwanemu przysługiwało prawo ius tollendi – mógł przetrzymywać rzecz tak długo, jak
długo powód nie zwrócił nakładów.

23. Powództwo negatoryjne


Actio negatoria – powództwo przysługujące właścicielowi kwirytatnemu posiadającemu,
stosowane w sytuacjach gdy osoba postronna naruszała zasady współżycia sąsiedzkiego np.
przez złośliwe zadymianie gruntu, bezpodstawne wykonywanie prawa na rzeczy cudzej (np.
przepędzanie bydła przez nie swoje grunty).
Treścią tego powództwa było zaprzeczenie, jakoby pozwanemu przysługiwało prawo do
naruszania jego własności. Na powodzie ciążył ciężar przeprowadzenia dowodu prawa
własności, jeżeli zakwestionowane zostało to prawo, oraz dowód dokonanego naruszenia.
Ewentualne prawo do naruszania własności musiał wykazać pozwany.
Powód dążył do sądowego stwierdzenia, że jego własność jest wolna od spornego
ograniczenia i do zabezpieczenia, że zakłócenie się nie powtórzy w przyszłości. Jeśli
pozwany przegrał proces – zasądzano go na zapłatę odszkodowania, a ponadto był
zobowiązanu do ustalenia kaucji poręczającej, że już nigdy nie będzie naruszał prawa
własności powoda.

24. Powództwo publicjańskie


Actio Publiciana – pretor Publiciusz rozciągnął dawną ochronę właściciela kwirytarnego na
nowe kategorie osób za pomocą fikcji. Pretor polecał sędziemu w formułce, aby posiadacza
znajdującego się dopiero na drodze zasiedzenia potraktował tak, jakby już dokonał tego
zasiedzenia, czyli tak jakby był właścicielem kwirytarnym.
Actio Publiciana była środkiem ochrony petytoryjnej. Z ochrony tej mogły korzystać trzy
kategorie osób:

- 75 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 właściciel bonitarny – który nabył res mancipi od właściciela kwirytalnego, ale tylko
przez tradycję, jeśli utracił posiadanie tej rzeczy przed dokonaniem zasiedzenia, mógł
posłużyć się powództwem publicjańskim przeciwko komukolwiek. Pozwanym mógł
być także właściciel kwirytarny
 posiadacz, który w dobrej wierze i na podstawie słusznego tytułu nabył rzecz podatną
do zasiedzenia, ale od nieuprawnionej osoby, jeśli przed terminem upływu okresu
zasiedzenia utracił jej posiadanie – mógł wystąpić przeciwko aktualnemu posiadaczowi,
ale w tym przypadku powództwo publicjańskie miało względną skuteczność – było
skuteczne tylko wobec przeciwnika gorzej uprawnionego, np. wobec złodzieja
 właściciel kwirytarny – miał do dyspozycji rei vindicatio, ale mógł ułatwić sobie
sytuację procesową za pomocą ochrony publicjańskiej. Zamiast uciążliwego dowodu
własności w rei vindicatio wystarczyło dużo łatwiejsze wykazanie, iż przed utratą
posiadania znajdował się na drodze do zasiedzenia.

25. Prawa na rzeczy cudzej


Iura in re aliena – prawa na rzeczy cudzej. Do praw rzeczowych oprócz prawa własności
należały także prawa na rzeczy cudzej, czyli prawa ograniczone. Treścią prawa na rzeczy
cudzej było prawo wykonywania ograniczonego w przeciwieństwie do prawa własności.
Prawo na rzeczy cudzej obejmowało jedynie pewien fragment uprawnień zawartych w prawie
własności.
Prawa na rzeczy cudzej jako prawa rzeczowe należały do praw bezwzględnych, tj. skuteczne
były wobec każdego. Prawa te objęte były ochroną procesową realizowaną za pomocą
actiones in rem.
Do tych praw zaliczano:
 służebności (servitutes) – w tym służebności gruntowe oraz służebności osobiste.
Chronologicznie pierwsze były gruntowe, charakteryzowały się obciążeniem jednego
gruntu (grunt służebny) na rzecz drugiego (grunt panujący). Służebności osobiste
stanowiły natomiast ograniczone prawa rzeczowe przysługujące oznaczonym osobom
do korzystania z cudzej rzeczy w określonym zakresie (użytkowanie, używanie,
zamieszkanie, używanie sił cudzych niewolników lub zwierząt).
 prawo zastawu (pignus, hypotheca) – ograniczone prawo rzeczowe, które mógł
ustanowić za swojej rzeczy dłużnik (zastawca) dla wierzyciela (zastawnika) celem
zabezpieczenia jego wierzytelności. Na podstawie tego prawa wierzyciel w wypadku
niewykonania świadczenia przez dłużnika był uprawniony do pozbycia zastawionej
rzeczy i zaspokojenia swej wierzytelności z kwoty uzyskanej z jej sprzedaży.
 emfiteuzę (emphyteusis) – dzierżawa wieczysta, była dziedzicznym i zbywalnym
prawem rzeczowym do użytkowania cudzego gruntu z obowiązkiem płacenia rocznego
czynszu.
 prawo powierzchni (superficies) – zwane również prawem zabudowy – dziedziczne i
zbywalne, długoterminowe lub wieczyste prawo rzeczowe do korzystania z budynku
wystawionego na cudzym gruncie z obowiązkiem płacenia rocznego czynszu.

26. Pojęcie i rodzaje służebności


Servitutes – służebności – jedna z form korzystania z cudzej rzeczy w ograniczonym przez
prawo zakresie. Były to rozmaite prawa na rzeczy cudzej, ściśle ograniczone co do treści i

- 76 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

chronione za pomocą actiones in rem. Pozwalały na wycinkowe korzystanie z rzeczy cudzej


trwale lub przejściowo. Służebności zostały podzielone na dwie grupy:
 służebności gruntowe - chronologicznie pierwsze, charakteryzowały się obciążeniem
jednego gruntu (grunt służebny) na rzecz drugiego (grunt panujący). Ze względu na cel
służebności gruntowe dzieliły się na:
o służebności wiejskie – przynosiły korzyść gruntom wiejskim, m.in.
służebność przechodu, tj. uprawnienie do przechodzenia lub przejazdu przez
cudzy grunt, służebność drogi, służebność przepędu trzody, służebność
czerpania wody, służebność wodociągu.
o służebności miejskie – przynosiły korzyść gruntom miejskim, m.in. prawo do
wpuszczania belki do otworu w ścianie budynku sąsiedniego, prawo oparcia
budowli na przyległym murze, służebność widoku, służebność światła,
służebność ścieku
 służebności osobiste o ograniczone prawo rzeczowe przysługujące oznaczonym
osobom do korzystania z cudzej rzeczy w określonym zakresie. Na rzecz tej osoby
mogła być obciążona pewna rzecz, grunt. Służebności osobiste z zasady wygasały wraz
ze śmiercią osoby uprawnionej. Do służebności osobistych należały:
o ususfructus – użytkowanie – prawo do używania i pobierania pożytków z
cudzej rzeczy nieużywalnej, bez naruszania jej substancji. Przedmiotem
ususfructus mogły być nieruchomości jak i rzeczy ruchome
o usus – używanie – czysto osobiste, najwyżej dożywotnie prawo do korzystania
z cudzej rzeczy, zasadniczo bez możliwości pobierania pożytków
o habitatio – zamieszkanie – prawo rzeczowe do zamieszkania z cudzym domu
lub w jego części
o prawo do korzystania z usług cudzych niewolników lub zwierząt

27. Służebności gruntowe


Servitutes praediorum - Służebności gruntowe dopuszczano tylko wtedy, gdy zwiększały
użyteczność innego gruntu, odpowiadały trwałej potrzebie i trwałej możliwości jej
zaspokojenia.
Ustanowienie służebności powodowało powstanie układu w którym jeden grunt był gruntem
panującym, a drugi – gruntem służebnym. Ze względu na cel służebności gruntowe dzieliły
się na:
 servitutes praediorum rusticorum - służebności wiejskie – które przyczyniały się do
zwiększenia użyteczności gruntów wiejskich. Należały do nich takie służebności jak:
o iter (służebność przechodu), tj. uprawnienie do przechodzenia lub przejazdu przez
cudzy grunt,
o via (służebność drogi),
o actus (służebność przepędu trzody),
o aque haustus (służebność czerpania wody),
o aque ductus (służebność wodociąg
Ustanowienie służebności wiejskiej możliwe było jeśli spełnione były następujące
warunki: rzeczywista korzyść przynoszona gruntowi panującemu, sąsiedztwo oraz trwała
podstawa.

- 77 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 servitutes praediorum urbanorum - służebności miejskie – rozwinęły się w ścisłym


związku z przemianami urbanistycznymi. Dawny Rzym, luźno zabudowany, po spaleniu
przez Gallów odbudowywano w bardziej zwary sposób. Powstawały stąz współzależności
pomiędzy właścicielami sąsiadującymi budynkami. Do tych służebności należały m.in.
o prawo do wpuszczania belki do otworu w ścianie budynku sąsiedniego,
o prawo oparcia budowli na przyległym murze,
o prawo okapu
o służebność widoku,
o służebność światła,
o służebność ścieku

28. Służebności osobiste


Servitutes personarum - służebności osobiste o ograniczone prawo rzeczowe przysługujące
oznaczonym osobom do korzystania z cudzej rzeczy w określonym zakresie. Na rzecz tej
osoby mogła być obciążona pewna rzecz, grunt. Służebności osobiste z zasady wygasały wraz
ze śmiercią osoby uprawnionej. Służebności na ogół były formą bezpłatnego korzystania z
cudzych rzeczy. Uprawnienie zawsze wiązało się z osobą fizyczną, było niezbywalne i
wygasało wraz z jej śmiercią. Obciążona zawsze była rzecz (w praktyce – każdoczesny jej
właściciel).
Do służebności osobistych należały:
 ususfructus – użytkowanie –prawo do używania i pobierania pożytków z cudzej rzeczy
nieużywalnej, bez naruszania jej substancji. Była to najstarsza i najważniejsza służebność
osobista. Użytkowanie było dla właściciela rzeczy ogromnym ciężarem, toteż było
ograniczone w czasie – co najwyżej dożywotnie. Użytkowanie nie było ani dziedziczne
ani zbywalne. Jedynie dopuszczalne było zrzeczenie się go na rzecz właściciela, lub
odstąpienie za wynagrodzeniem swego prawa. Użytkowanie można było ustanowić na
gruntach oraz na ruchomościach, np. statku, bydle. Powszechnym przedmiotem
użytkowania był niewolnik.
 usus – używanie – czysto osobiste, najwyżej dożywotnie prawo do korzystania z cudzej
rzeczy, zasadniczo bez możliwości pobierania pożytków, ewentualnie z pobieraniem tylko
części pożytków na własny użytek
 habitatio – zamieszkanie – prawo rzeczowe do zamieszkania z cudzym domu lub w jego
części, bez prawa pobierania pożytków
 prawo do korzystania z usług cudzych niewolników lub zwierząt – uprawnienie
stosowane niekiedy jako szczególna forma pomocy dla bliskich

29. Zasady dotyczące służebności


Zasady ogólne dotyczące służebności miały na celu przede wszystkim ochronę interesów
obciążonych właścicieli:
 służebność nie może polegać na działaniu – obciążony właściciel zobowiązany był
jedynie do powstrzymania się od działania, albo do znoszenia cudzego działania.
 nie może istnieć służebność na służebności – możliwość spiętrzenia służebności, tzn.
ustanowienia na istniejącej służebności (np. przejazdu) dalszej służebności (np.
przechodu) było by zbytnim obciążeniem, a poza tym odstępstwem od zasady, iż rzeczą
służebną mogła być tylko rzecz materialna, a nie prawo

- 78 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 służebności należy wykonywać oględnie – tzn. w sposów możliwie jak najmniej


uciążliwy dla właściciela
 nie można mieć służebności na rzeczy własnej – w przypadku zejścia się uprawnienia
do służebności z własnością rzeczy obciążonej, służebność wygasała, bowiem
dotychczasowa rzecz służebna przestawała być rzeczą cudzą

30. Powstanie i zgaśnięcie służebności


Służebności powstawały najczęściej z woli osób zainteresowanych, przez czynności prawne.
Wg ius civile były to te same czynności, które służyły do przenoszenia własności, z
wyjątkiem tradycji, a więc mancypacja oraz in iure cessio.
Służebności gruntów wiejskich ustanawiano w formie mancypacji lub in iure cessio, inne –
przez in iure cessio. Służebności osobiste ustanawiano często w testamencie.
Przy przenoszeniu własności rzeczy istniał prostszy sposób ustanowienia służebności przez
wyłączenie jej z zakresu zbywalnego prawa. W ten sposób zbywcy zatrzymywali dla siebie
np. użytkowanie na rzeczy zbytej przez mancypację czy in iure cessio. Na gruntach
prowincjonalnych ustanawiano służebności za pomocą umów obligacyjnych.
Służebności zazwyczaj ustanawiano odpłatnie, chyba, że intencja stron była inna (jak w
przypadku służebności o charakterze alimentacyjnym).
Służebność mogła być też ustanowiona przez sędziego w celu sensownego rozstrzygnięcia
sporu działowego. Możliwe było również nabycie służebności przez zasiedzenie.
Służebności gasły wraz ze zniszczeniem rzeczy obciążonej, przez zbieg z prawem własności,
przez zrzeczenie się jej na rzecz właściciela, przez niewykonywanie jej w ciągu długiego
okresu. Wymagany okres wygaśnięcia zależał od rodzaju rzeczy – na ruchomości – jeden rok,
na nieruchomości – dwa lata. Służebności gruntowe miejskie wygasały przez „zasiedzenie
wolności”, czyli niewykonywania służebności połączonego z zaistnieniem pewnych
okoliczności sprzecznych ze służebnością. Służebności osobiste gasły również przez przez
śmierć oraz capitis deminutio uprawnionego.

31. Dzierżawa wieczysta


Emfiteuza – dziedziczne i zbywalne prawo rzeczowe do użytkowania cudzych gruntów z
obowiązkiem płacenia rocznego czynszu – było to prawo rzeczowe o treści zliżonej do prawa
własności. Emfiteuza powstawała najczęściej na podstawie nieformalnej umowy pomiędzy
właścicielem gruntu a emfiteutą, a także na podstawie testamentu.
Emfiteuta uzyskiwał uprawnienia tak rozległe i trwałe, że w praktyce jego stanowisko
wybijało się na pierwszy plan przed właściciela. Dziedziczność i zbywalność emfiteuzy w
praktyce oznaczało możliwość przeciągania się tego obciążenia własności bez ograniczenia w
czasie, była to potencjalnie „dzierżawa wieczysta”. Jednak emfiteuta, w przypadku
zamierzonego zbycia prawa, miał obowiązek poinformować o tym właściciela, który z kolei
mógł skorzystać z prawa pierwokupu po cenie, jaką zaoferował kandydat na nabywcę.
Właściciel, który nie skorzystał z prawa pierwokupu akceptował zbycie emfiteuzy i miał
prawo do otrzymania 2% ceny sprzedaży.
Emfiteuta korzystał z gruntu emfiteutycznego z wielką swobodą i w bardzo szerokim
zakresie. Pobierał pożytki tak jak właściciel, nie mógł jedynie pogarszać stanu rzeczy.
Uprawnienia mógł wykonywać osobiście albo za pośrednictwem subemfiteutów czy
kolonów.

- 79 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Podstawowym obowiązkiem emfiteuty było opłacanie stałego rocznego czynszu (zazwyczaj


umiarkowanego w wyokości). Zaległość w trzech kolejnych ratach rocznych upoważniała
właściciela do odebrania emfiteuzy.
Emfiteucie przysługiwały środki ochrony prawa rzeczowego: powództwa petytoryjne oraz
interdykty posesoryjne.
Emfiteuza gasła w wyjątkowych sytuacjach, takich jak: zniszczenie gruntu emfiteutycznego,
zrzeczenie się emfiteuty, wykonanie prawa pierwokupu, odebranie prawa emfiteuzy w
przypadku naruszania obowiązków wobec właściciela.
32. Prawo powierzchni
Superficies – prawo powierzchni, zwane również prawem zabudowy – było dziedzicznym i
zbywalnym, długoterminowym lub wieczystym prawem rzeczowym do korzystania z
budynku wystawionego na cudzym gruncie z obowiązkiem płacenia rocznego czynszu.
Superficjariusz opłacał właścicielowi gruntu roczny czynsz, zazwyczaj niewielki z uwagi na
swój wkład budowlany, korzystał ze szczególnej ochrony posesoryjnej, a poza tym jego
stanowisko było podobne do emfiteuty
Prawo zabudowy w starożytnym Rzymie wykształciło się w odniesieniu do gruntów
publicznych. Grunty należące do państwa oddawano osobom prywatnym pod zabudowę z
obowiązkiem płacenia czynszu. Z czasem na podobnych warunkach zaczęto oddawać pod
zabudowę grunty prywatne.
Budynek stojący na cudzym gruncie, zgodnie z zasadą „Superficies solo cedit”, stawał się
własnością właściciela gruntu, ale superficjariusz w czasie określonym umową miał prawo do
korzystania z budynku w zamian za czynsz.

33. Zastaw powierniczy


Prawo zastawu to ograniczone prawo rzeczowe, które mógł ustanowić na swojej rzeczy
dłużnik (zastawca) dla wierzyciela (zastawnika) celem zabezpieczenia jego wierzytelności.
Na podstawie tego prawa wierzyciel, w wypadku nie wykonania świadczenia przez dłużnika,
był uprawniony do pozbycia zastawionej rzeczy i zaspokojenia swej wierzytelności z kwoty
uzyskanej z jej sprzedaży.
Zastaw miał charakter prawa dodatkowego, nie mógł powstać bez wierzytelności. Kolejnymi
formami zastawu były: fiducia, pignus oraz hypotheca.
Fiducia – zastaw powierniczy – dłużnik przenosił po prosut na wierzyciela własność rzeczy
przez mancipatio lub in iure cessio. Do abstrakcyjnego aktu przeniesienia dołączno jednak
osobną umowę „powierniczą”, w której zastrzegano zwrotne przeniesienie własności po
zaspokojeniu wierzyciela.
Fiducia dawała wierzycielowi, jako właścicielowi, optymalne zabezpieczenie prawne i
gospodarcze – zwykle wartość rzeczy oddanej w zastaw przewyższała wysokość długu.
Wierzyciel mógł tą rzeczą swobodnie rozporządzać, a w wypadku nieziszczenia długu –
sprzedać osobie trzeciej.
Dłużnik zalegający z zapłatą tracił rzecz definitywnie, nawet gdy w końcu wywiązywał się z
długu mógł jej już nie odzyskać, bowiem pretorska actio fiduciae było skuteczne tylko wobec
wierzyciela, a nie osób postronnych.

34. Zastaw ręczny

- 80 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Pignus – zastaw ręczny, przy którym następowało wydanie przez zastawcę (dłużnika) rzeczy
zastawionej zastawnikowi (wierzycielowi), ale bez przeniesienia własności. Zastaw
powstawał przez prywatną i nieformalną umowę pomiędzy zastawnikiem a zastawcą. W
przypadku zastawu ręcznego umowa miała postać kontraktu realnego.
Zalety z punktu widzenia dłużnika: Dłużnik, w przypadku spełnienia świadczenia mógł
dochodzić wydania rzeczy za pomocą skarg rzeczowych, przysługujących mu jako
właścicielowi rzeczy.
Niedogodności: W tym rodzaju zastawu stanowisko wierzyciela było słabe i doznawało
stopniowego wzmocnienia przez dodatkowe klauzule umowne, przez rozciągnięcie na niego
ochrony posesoryjnej, a nawet powództwa rzeczowego..
Przy zastawie ręcznym dłużnik-zastawca zachowywał wprawdzie własność rzeczy
zastawionej i przywiązane do tego środki ochrony, ale wyzbywał się możliwości korzystania
z rzeczy i obciążania jej dalszymi zastawami. Dlatego też trudno było zastawiać w tern
sposób np. dobra produkcyjne.
Realizacja zastawu: zastawnik zaspokajał się z rzeczy obciążonej przez czynności prawne.
Można ją było wykonać, mając faktyczną władzę nad`rzeczą i odpowiednie upoważnienia, co
miao miejsce w przypadku zastawu ręcznego.

35. Zastaw umowny


Hypotheca – zastaw umowny – przy którym zastawca nie wydawał rzeczy wierzycielowi,
nie przenosił na niego ani własności, ani faktycznego władztwa nad rzeczą zastawioną.
Instytucja ta miała zabezpieczać interesy wielkich właścicieli ziemskich, którzy osiedlali na
swoich gruntach drobnych dzierżawców.
Taki dzierżawca mógł się się zadłużać u latyfundysty, ale na zabezpieczenie mógł oddać
jedynie swój skromny dobytek, rzeczy „wniesione i wwiezione”. Były to przede wszystkim
jego narzędzia pracy. Oddanie ich w zastaw powierniczy czy ręczny pozbawiło by rolnika
zdolności produkcyjnej. Stąd zrodziła się idea zastawu umownego, przy którym zastawca był
nadal właścicielem i posiadaczem rzeczy „obciążonej”. Ponadto hypotheka pozostawiała
dłużnikowi możliwość uzyskiwania dalszych kredytów pod zastaw tej samej rzeczy.
Interesy zastawników zabezpieczały odpowiednio ukształtowane rzeczowe środki ochrony.
Realizacja zastawu: zastawnik zaspokajał się z rzeczy obciążonej przez czynności prawne.
Można ją było wykonać, mając faktyczną władzę nad`rzeczą i odpowiednie upoważnienia.
Przy zastawie umownym niezaspokojony wierzyciel musiał najpierw uzyskać władanie nad
rzeczą obciążoną. Do tego celu został stworzona skuteczna ochrona przeciwko każdemu, kto
miał w ręku zastawiony inwentarz.
Szczególnym mankamentem był brak jawności zastawu. Prywatna umowa o hipotekę mogła
pozostawać w ukryciu pomiędzy kontrahentami.

- 81 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

VIII. ZOBOWIĄZANIA

1. Pojęcie zobowiązania
Specyfika zobowiązań solidarnych polega na tym, iż pomimo wielości podmiotów
świadczenie było tylko jedno, a uprawnienia czy obowiązki współuczestników dotyczą tego
samego świadczenia w całości. Do zawiązania wspólnoty zobowiązań solidarnych potrzebny
był wyraźny objaw woli.
Zobowiązanie solidarne mogło występować po obydwóch stronach:
Solidarność wierzycieli (czynna) polega na tym, że każdy z wierzycieli jest uprawniony do
całości świadczenia, a zobowiązanie gaśnie, jeżeli dłużnik spełni swój obowiązek wobec
któregokolwiek z nich. Współwierzyciele solidarni wyręczali się więc wzajemnie w ściąganiu
należności, a dłużnicy mogli łatwiej zwalniać się z zobowiązań przez spełnienie świadczenia
na rzecz któregokolwiek z wierzycieli, np. najbliżej mieszkającego.
Solidarność dłużników (bierna) polega na tym, że zobowiązanie ciąży na wszystkich, ale
wykonanie obowiązku przez jednego zwalnia także pozostałych. Solidarność dłużników
zwalniała wierzyciela od uciążliwego dochodzenia cząstkowych należności i zapewniała mu
możliwośc wyboru dłużnika najlepiej dostępnego i najpewniejszego. Jednak wytoczenie
procesu przeciwko któremukolwiek dłużnikowi, z chwilą litis contestatio zwalniało
pozostałych, nie dając gwarancji spełnienia świadczenia. Justynian zniósł ten komsumujący
skutek i wprowadził zasadę, że zobowiązania dłużników solidarnych umarzane są dopiero po
rzeczywistym ich spełnieniu.
Po zgaśnięciu zobowiązania solidarnego na lini wierzyciel-dłużnik (stosunek zewnętrzny)
powstaje wtórny problem rozdziału otrzymanej korzyści, czy poniesionego ciężaru.
Zainteresowani w dokonaniu wyrównania byli niezaspokojeni wierzyciele, albo dłużnicy,
którzy spełnili świadczenie. Mieli oni uprawnienie do zwrotu całości lub części świadczenia
spełnionego dla rozwiązania zewnętrznego stosunku obligacyjnego. Uprawnienie to nosi
nazwę regresu. Za Justyniana uznano, że prawo regresu wynika z samej zasady solidarności.

2. Źródła zobowiązań
W dawnym prawie rzymskim źródła zobowiązań były czynności dozwolone i czynności
niedozwolone. W epoce prawa klasycznego te dwie kategorie czynności nosiły nazwy
kontraktów i deliktów. Gaius dzielił źródła zobowiązań na trzy grupy: na kontrakty, delikty i
rozmaite inne przyczyny, zaliczając do tych ostatnich zdarzenia podobne do kontraktów oraz
do deliktów. Ten podział zobowiązań przyjęto w kodyfikacji justyniańskiej.
Ze względu na źródło wyróżnia się więc:
 zobowiązania z kontraktów (contractus) – umowy, które ze względu na swą uznaną
przez prawo podstawę prawną były zaskarżalne
 zobowiązania jakgdyby z kontraktów (quasi-contractus) – zobowiązania z
czynności, które są zaskarżalne w obliczu prawa z tego powodu, iż są zdarzeniami
podobnymi do umów (choć nimi nie są). Należały tu zobowiązania z prowadzenia
cudzych spraw bez zlecenia, bezpodstawne wzbogacenie, zapis testamentowy.
 zobowiązania z przestępstw prawa prywatnego (delicta) – takich jak kradzież,
zniewaga, rabunek, wyrządzenie szkody na cudzym majątku. przestępstwa te rodziły
odpowiedzialność majątkową sprawcy z mocy prawa.

- 82 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 zobowiązania jak gdyby z przestępstw (quasi-delicta) – zobowiązania ze zdarzeń,


które nie są przestępstwami, jednakże charakterem zbliżają się raczej do przestępstw niż
do umów. Należały tu m.in. odpowiedzialność sędziego, wylanie czegoś z budynku,
stworzenie zagrożenia ruchu na ulicach

3. Zobowiązania cywilne i naturalne


Podział ze względu na sankcje.
Zobowiązania cywilne (obligationes civiles) – zobowiązania, które odznaczały się tym iż
pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem zawiązywał się węzeł prawny, sankcjonowany przez
powództwo, który pozwalał wierzycielowi na dochodzenie swych praw przez sądem.
Zobowiązania takie nazywano cywilnymi ponieważ powodowały zawiązanie węzła
prawnego, co umożliwiało zaskarżenie przed sądem w przypadku niespełnienia świadczenia.
Zobowiązania naturalne (obligationes naturales) – zwane również niezupełnymi, nie były
zaskarżalne, lecz zobowiązywały moralnie. Zobowiązania naturalne to takie, które zostały
zaciągnięte przez: niewolników, osoby podległe tej samej patria potestas, pupila i niewiastę
bez zgody opiekuna. Wywierały jednak pewne skutki prawne, m.in.:
 spełnienie tych zobowiązań dobrowolnie, choćby przez pomyłkę, było spełnieniem
obowiązku prawnego. Dłużnik nie mógł domagać się ich zwrotu jako świadczenia
nienależnego.
 wykonanie zobowiązania naturalnego można było zagwarantować poprzez
ustanowienie zastawu lub poręczenia
 zwierzchnik, który odpowiadał wobec osób trzecich z tytułu peculium, a poprzednio
udzielił prowadzącemu peculium kredytu, mógł tę swoją naturalną należność pokryć w
pierwszej kolejności.

4. Zobowiązania jednostronne i dwustronne


Zobowiązanie jednostronnie zobowiązujące – to takie, w którym jedna ze stron była tylko
wierzycielem, a druga tylko dłużnikiem (np. przy pożyczce, przy zobowiązaniach z deliktów).
Istniało tu tylko jedno powództwo – do dyspozycji wierzyciela, najczęściej były to
powództwa ścisłego prawa.
Zobowiązania dwustronnie zobowiązujące – zobowiązania złożone, w których każda ze
stron była jednocześnie i wierzycielem i dłużnikiem. Każdy z dwóch węzłów obligacyjnych,
które się tytaj zawiązują podlegają umorzeniu osobno, ponadto każdy z nich podlegał osobnej
ochronie procesowej.
Zobowiązania dwustronnie zobowiązujące dzieli się dalej na:
 zobowiązania zupełne – które powstają od razu przy zawiązywaniu niektórych
stosunków obligacyjnych, np. przy sprzedaży kredytowej po obu stronach każda ze
stron przyżeka tylko spełnienie świadczenia w przyszłości. Powstają dwa węzły: jeden
dotyczy sprzedanej rzeczy, drugi – zapłaty ceny. Obydwa świadczenia są przy tym
równorzędne i powinny być spełnione równocześnie.
 zobowiązania niezupełne – najpierw powstaje jedno zobowiązanie, jednak w ramach
tego samego stosunku prawnego może powstać dodatkowo, także z przyczym
przypadkowych, roszczenie ze strony dłużnika.Od tego dodatkowego węzła
obligacyjnego nie można było uzależniać spełnienia świadczenia głównego.

- 83 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

5. Zobowiązania prawa ścisłego i dobrej wiary (stricti iuris i bonae fidei)


To rozróżnienie dokonywane było na podstawie kryterium uprawnień sędziego przy
orzekaniu w sprawie wszczętej na podstawie określonego rodzaju zaciągniętego zobowiązania
– ścisłego prawa, lub dobrej wiary.
W zobowiązaniach ścisłego prawa dłużnik był zobowiązany do tego, co wynikało ściśle z
literalnego brzmienia zawartego z wierzycielem porozumienia. W przypadku sporu w drugiej
fazie procesu sędzia musiał rygorystycznie zasądzić wg nakazu formułki, lub w całości
oddalić powództwo, np. w sytuacji nadmiernego żądania powoda. Sędzia mógł zasądzić tylko
na świadczenie typowe dla danego kontraktu, ponadto musiał przy zasądzaniu uwzględniać
stan z momentu litis contestatio, chociażby pozwany po tym czasie wypełnił swoje
zobowiązanie.
Przy zobowiązaniach dobrej wiary powstawał obowiązek świadczenia tego, co w danym
wypadku wynikało z ówcześnie rozumianej zasady dobrej wiary w obrocie prawnym.
W wypadku postępowania procesowego z zobowiązania tego typu sędzia oceniał, czy
zachowanie stron było zgodne z zasadami uczciwości. W szczególności sędzia mógł wydać
wyrok po zmniejszeniu roszczenia, zasądzić oprócz świadczenia głównego także należności
ubocznych (np. odsetek), uwzględnienić stan prawny z chwili wydania wyroku, a nie litis
contestatio, oddalić powództwo w sytuacji, gdy po litis contestatio pozwany wypełnił swoje
zobowiązanie w całości, uwzględnić niektóre zarzuty procesowe, nawej jeśli nie były one
umieszczone w formułce procesowej.
Tym dwu typom zobowiązał odpowiadały dwa rodzaje skarg: actiones stricti iuris i actiones
bonae fidei.

6. Zobowiązania solidarne
Specyfika zobowiązań solidarnych polega na tym, iż pomimo wielości podmiotów
świadczenie było tylko jedno, a uprawnienia czy obowiązki współuczestników dotyczą tego
samego świadczenia w całości. Do zawiązania wspólnoty zobowiązań solidarnych potrzebny
był wyraźny objaw woli.
Zobowiązanie solidarne mogło występować po obydwóch stronach:
Solidarność wierzycieli (czynna) polega na tym, że każdy z wierzycieli jest uprawniony do
całości świadczenia, a zobowiązanie gaśnie, jeżeli dłużnik spełni swój obowiązek wobec
któregokolwiek z nich. Współwierzyciele solidarni wyręczali się więc wzajemnie w ściąganiu
należności, a dłużnicy mogli łatwiej zwalniać się z zobowiązań przez spełnienie świadczenia
na rzecz któregokolwiek z wierzycieli, np. najbliżej mieszkającego.
Solidarność dłużników (bierna) polega na tym, że zobowiązanie ciąży na wszystkich, ale
wykonanie obowiązku przez jednego zwalnia także pozostałych. Solidarność dłużników
zwalniała wierzyciela od uciążliwego dochodzenia cząstkowych należności i zapewniała mu
możliwośc wyboru dłużnika najlepiej dostępnego i najpewniejszego. Jednak wytoczenie
procesu przeciwko któremukolwiek dłużnikowi, z chwilą litis contestatio zwalniało
pozostałych, nie dając gwarancji spełnienia świadczenia. Justynian zniósł ten komsumujący
skutek i wprowadził zasadę, że zobowiązania dłużników solidarnych umarzane są dopiero po
rzeczywistym ich spełnieniu.
Po zgaśnięciu zobowiązania solidarnego na lini wierzyciel-dłużnik (stosunek zewnętrzny)
powstaje wtórny problem rozdziału otrzymanej korzyści, czy poniesionego ciężaru.
Zainteresowani w dokonaniu wyrównania byli niezaspokojeni wierzyciele, albo dłużnicy,
którzy spełnili świadczenie. Mieli oni uprawnienie do zwrotu całości lub części świadczenia

- 84 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

spełnionego dla rozwiązania zewnętrznego stosunku obligacyjnego. Uprawnienie to nosi


nazwę regresu. Za Justyniana uznano, że prawo regresu wynika z samej zasady solidarności.

7. Przedmiot zobowiązania
Treścią każdego zobowiązania było spełnienie określonego świadczenia w przyszłości.
Przedmiot zobowiązania u starożytnych Rzymian nie był objęty jednym terminem, lecz
bardziej szczegółowymi nazwami: dare, facere, praestare.
Dare – oznaczało przeniesienie na wierzyciela własności rzeczy lub ustanowienie dla niego
ograniczonego prawa rzeczowego. Dłużnik wykonywał swój obowiązek przez wykonanie
jednej ze znanych operacji zakresu prawa rzeczowego, np. emancypacji. Zobowiązania mogły
więc prowadzić do trwałych przesunięć majątkowych.
Facere – oznaczało wydanie rzeczy wierzycielowi w posiadanie lub dzierżenie, a także
wykonywanie innych czynności faktycznej lub prawnej natury. Mieściło się tu również non
facere, a więc powstrzymywanie się od pewnych działań. Zobowiązania oparte na facere
prowadziły raczej do przejściowych przesunięć majątkowych, np. oddania rzeczy w najem,
były też formą świadczenia wszelkiego rodzaju usług.
Praestare – miało dwa znaczenia:
 sensu largo oznaczało dare + facere + wszystko to, co mogło w ogóle być treścią
zobowiązania
 sensu stricto oznaczało nadzwyczajne zobowiązania gwarancyjne i odszkodowawcze, a
także odpowiedzialność za cudzy dług.
Ograniczenia dla ważności i skuteczności świadczeń:
 świadczenie musiało być możliwe do wykonania
 świadczenie musiało być zgodne z prawem i dobrymi obyczajami
 świadczenie musiało być wystarczająco określone, tak, ażeby wierzyciel wiedział,
czego żądać, a dłużnik – do czego jest zobowiązany
 świadczenie musiało przedstawiać wartość majątkową, możliwą do wyrażenia w
pieniądzach
 świadczenie będące przedmiotem zobowiązania musiało być przyrzeczone
wierzycielowi, a nie osobie trzeciej

8. Zobowiązania specyficzne i gatunkowe


Podział ten wprowadzono ze względu na sposób oznaczenia przedmiotu świadczenia w
zobowiązaniach. Rzecz będącą przedmiotem świadczenia można yło oznaczyć wg cech
indywidualnych albo wg przynależności do gatunku.
Gdy przedmiot świadczenia był oznaczony wg cech indywidualnych (in specie) wówczas
zachodziło zobowiązanie specyficzne. Gdy przedmiot zobowiązania oznaczony był
gatunkowo – wówczas zobowiązanie miało charakter gatunkowy.
Rozróżnienie to miało istotne znaczenie praktyczne:
 jeśli wskutek przypadku zaginęła rzecz oznaczona specyficznie, to świadczenie stawało
się niemożliwe do spełnienia, a dłużnik był wolny od zobowiązania. Funkcjonowała
bowiem zasada, iż rzecz indywidualnie oznaczona ginie na ryzyko właściciela
 jeśli wskutek przypadku zagineła rzecz oznaczona gatunkowo – świadczenie nadal było
możliwe do spełnienia, ponieważ dłużnik mógł świadczyć inną rzecz z tego gatunku.
Funkcjonowała zasada iż gatunek nie ginie.
- 85 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Szczególną odmianą świadczenia gatunkowego były odsetki, które pojmowano jako


wynagrodzenie za korzystanie z cudzego kapitału. Obliczane były wg określonej stopy
procentowej, w stosunku do wielkości kapitału oraz okresu jego eksploatacji. Zarówno kapitał
jak i odsetki ustanawiano zwykle w pieniądzach, ale możliwe były inne rzeczy zamienne.
Odsetki mogły powstać na mocy ustawy lub umowy. Justynian, zwalczając lichwę ustanowił
maksymalne stopy procentowe, poza tym zakazał stosowania anatocyzmu, czyli povierania
odsetek od odsetek.
Świadczenia gatunkowe charakteryzowały się również tym, iż zazwyczaj dotyczyły one
większej ilości rzeczy i mogły być spełniane częściowo i sukcesywnie, w kolejnych ratach,
bez uszczerbku na ich substancji (świadczenia podzielne). Świadczenia specyficzne
zazwyczaj były niepodzielne.

9. Zobowiązania przemienne i upoważnienie przemienne


Zobowiązania przemienne – występuje tylko jedno świadczenie, ale możliwy jest taki układ,
że ustala się z góty dwa lub więcej świadczeń do wyboru. Umorzenie zobowiązania następuje
przez spełnienie jednego świadczenia np. dłużnik był zobowiązany albo do zapłaty 10 tys.
sesterców, albo do dostarczenia niewolnika Stichusa.
Strona, której przysługiwało prawo wyboru alternatywnego świadczenia mogła dostosować
konkretne świadczenie do aktualnej sytuacji istniejącej w chwili wykonania zobowiązania. W
praktyce prawo wyboru narzucała strona ekonomicznie silniejsza, która dyktowała warunki
porozumienia. Dopiero w braku pozorumienia przyznawano to prawo dłużnikowi jako stronie
obciążonej.
Jeżeli jedno ze świadczeń stawało się niemożliwe do spełnienia, zobowiązanie koncentrowało
się na pozostałych świadczeniach.
Upoważnienia przemienne – występuje jedno świadczenie, ale dłużnik z góry otrzymuje
upoważnienie do zwolnienia się także przez spełnienie innego świadczenia, np. zobowiązanie
opiewa na zapłatę określonej sumy pieniężnej, ale dłużnik może je wykonać także przez
wydanie gruntu. W tym wypadku, jeżeli świadczenie główne staje się niemożliwe do
spełnienia bez winy dłużnika – dłużnik staje się wolny od spełnienia zobowiązania.

10. Skutki niewykonania zobowiązań


Obowiązkiem dłużnika było prawidłowe wykonanie zobowiązania (solutio). W wypadku, gdy
dłużnik nie wykonał swojego zobowiązania ponosił za to odpowiedzialność, która miała
charakter osobisty, co oznaczało, że wierzyciel mógł zawładnąć osobą dłużnika
Wraz z rozwojem prawa odpowiedzialność została przesunięta na majątek dłużnika.
Wierzyciel miał teraz prawo do zaspokojenia swojego roszczenia z majątku dłużnika, a swoje
uprawnienie mógł realizować na drodze postępowania sądowego i egzekucji.
Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej dłużnika:
 szkoda – wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązań wierzyciel
musiał ponieść szkodę majątkową
 musiał zaistnieć związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy, a powstaniem
szkody
 wina – niewykonanie lub nienależyte wykonanie w zasadzie musiało być zawinione
przez dłużnika

- 86 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

W niektórych przypadkach na dłużniku spoczywała odpowiedzialność nawet bez jego winy.


Ten rodzaj odpowiedzialności zachodził w sytuacji, gdy na dłużniku spoczywał szczególny
obowiązek strzeżenia rzeczy (custodia). Odpowiedzialność z tytułu strzeżenia następowała
albo z mocy prawa albo z umowy stron. Gdy na dłużniku spoczywał obowiązek strzeżenia
rzeczy, wówczas odpowiadał nawet za przypadek losowy. Wolny od odpowiedzialności był
dłużnik, którego możliwość świadczenia została unicestwiona działaniem siły wyższej np.
powódź, pożar.
Dla odpowiedzialności dłużnika istotne znaczenie miało też i to, czy przedmiot świadczenia
należał do kategorii rzeczy zamiennych, czy niezamiennych. Zniszczenie rzeczy, nawet w
skutek działania siły wyższej, w tym pierwszym przypadku nie zwalniało dłużnika od
obowiązku świadczenia, w myśl zasady: „gatunek nigdy nie ginie”. Natomiast w tym drugim
przypadku zobowiązanie mogło wygasnąć, jeśli zniszczenie rzeczy nie wynikło z winy
dłużnika.

11. Szkoda i sposoby jej naprawienia


Szkoda – to naruszenie interesu właściciela. Może to być umniejszenie wartości majątku, ale
również uszczerbek w innych dobrach podlegających ochronie (w tym niematerialnych).
Szkody powstawały z rozmaitych przyczyn: zawinionych i niezawinionych.
Przy zobowiązaniach szkoda powstawała na skutek niewykonania lub nienależytego
wykonania świadczenia przez dłużnika. W zobowiązaniach z deliktów oraz jak gdyby z
deliktów, to właśnie szkoda była źródłem powstania zobowiązania.
Obowiązek naprawienia szkody spoczywał na dłużniku. Zainteresowani mogli ustalić, czy
naprawienie szkody nastąpi w drodze:
 przywrócenia stanu poprzedniego w naturze,
 w drodze odszkodowania pieniężnego.
Wysokość odszkodowania mogła być ustalana umownie lub w drodze postępowania
procesowego. Oszacowanie szkody mogło być dokonane na różne sposoby. Strony
zawierając kontrakt mogły z góry określić wysokość ewentualnego przyszłego
odszkodowania. W drodze postępowania sądowego zazwyczaj zasądzano odszkodowanie
pieniężne, dopiero w procesie kognicyjnym – zasądzano naprawienie szkody w naturze.
Rzymianie nie znali pojęcia ogólnej zasady odszkodowania pełnego, o charakterze
kompensacyjnym, tj. odpowiadającym możliwie ściśle wysokości szkody. Poszkodowany
mógł żądać odszkodowania, którego wartość wahała się w bardzo szerokich granicach – od
skromnej zapłaty samej tylko obiegowej wartości rzeczy do zapłaty wielokrotności tej
wartości.
Przy powództwach ścisłego prawa sędzia mógł dłużnika zasądzić tylko na zapłatę zwyczajnej
wartości rzeczy. Przy powództwach ze świadczeniem nie określonym ściśle sędzie mógł w
szerokim zakresie uwzględnić interes poszkodowanego (np. utracony zysk). Justynian
ograniczył górną granicę odszkodowania do podwójnej wartości szkody.
Kary prywatne – kary które przypadały poszkodowanym, a dochodzono ich w zwyczajnym
procesie cywilnym. Stosowano je jako namiastkę odszkodowania, lub jako jego uzupełnienie.

- 87 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

12. Wina i jej stopnie - zasady odpowiedzialności zawinionej


Rzymska jurysprudencja nie wypracowała definicji winy, ale określiła jej dwa podstawowe
stopnie: dolus i culpa.
Dolus – zły zamiar, postęp – najwyższy stopień winy, oznaczał świadome i dobrowolne
dzialanie lub zaniechanie, obliczone na wysządzenie szkodu drugiemu, np. zabicie dłużnego
niewolnika. Buło to postępowanie nieuczciwe, przeciwne pojęciu dobrej wiary.
Culpa – polegała na niezamierzonym zaniedbaniu staranności, niedbalstwie. Wyróżniano dwa
stopnie culpa:
 culpa lata – grube niedbalstwo – zaniedbanie takiej staranności, jaką każdy przeciętny
człowiek winien zachować, np. przechowywanie przez depozytariusza cennego
przedmiotu w miejscu, do którego mieli swobodny dostęp inni ludzie
 culpa levis – lżejsze niedbalstwo:
o culpa levis in abstracto – zaniedbanie takiej staranności, jaka cechowała
człowieka sumiennego i zapobiegliwego
o culpa levis in concreto – zaniedbanie takiej staranności, jaką normalnie
zachowuje się przy prowadzeniu własnych spraw.
Za dolus odpowiadali wszyscy zobowiązani – tej odpowiedzialności nie można było wyłączyć
nawet za zgodą obydwu stron, gdyż sprzeciwiało by się to dobrym obyczajom.
Istniała tendencja do zrównania skutków culpa lata z dolus, co ostatecznie nastąpiło w prawie
justyniańskim
W zobowiązaniach opartych na dobrej wierze miarę odpowiedzialności wyznaczała zasada
korzyści z kontraktu. Strona, która nie miała korzyści z kontaktu odpowiadała tylko za dolus,
później za culpa lata. Natomiast strona, która czerpała korzyści z kontraktu odpowiadała z
reguły za „wszelką winę”

13. Zwłoka i jej skutki


Zwłoka (mora) – niewykonanie zobowiązania w terminie z przyczyn zależnych od stron.
Zwłoka mogła pociągnąć za sobą modyfikację świadczenia. Mogła się zdarzyć zarówno
dłużnikowi jak i wierzycielowi.
Zwłoka dłużnika (mora debitoris) powstawała, jeżeli należność była już wymagalna, tzn.
dojrzała do dochodzenia w procesie, a opóźnienie świadczenia było nieusprawiedliwione
(wynikało z winy dłużnika).
Ważne znaczenie miało wezwanie dłużnika do spełnienia świadczenia. W zobowiązaniach
bez określonego terminu wykonania wezwanie to było konieczne dla samego powstania
zwłoki. W zobowiązaniach z deliktów obowiązywała zasada iż „zodziej zawsze znajduje się
w zwłoce”.
Położenie dłużnika, który popadł w zwłokę pogarszało się. Jeżeli obowiązkiem dłużnika było
dostarczenie rzeczy indywidualnie oznaczonej, to z chwilą zwłoki następowało „uwiecznienie
zobowiązania” – zobowiązanie trwało nadal, chociażby rzecz dłużna uległa przypadkowej
utracie, czy uszkodzeniu. Od tej odpowiedzialności dłużnik mógł się uwolniś, jeżeli wykazał,
że dłużna rzecz, nawet gdyby została wydana dłużnikowi to i tak by zaginęła lub uległa
uszkodzeniu.
W zobowiązaniach dobrej wiary wierzyciel módł zarządać rozliczenia się z pożytków,
zapłacenia odsetek i w ogóle wynagrodzenia poniesionej szkody.

- 88 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Usunięcie skutków zwłoki następowało przez zaoferowanie opóźnionego świadczenia. Jeżeli


wierzyciel odmówił przyjęcia bez słusznej przyczyny – sam popadał w zwłokę.
Zwłoka wierzyciela (mora creditoris) – wierzyciel rzymski nie był zobowiązany do przyjęcia
świadczenia nawet wtedy, gdy zostało mu odo prawidłowo zaoferowane. Jeżeli jednak
odmawiał jego przyjęcia bez słusznej przyczyny, sam popadał w zwłokę. Zwłoka wierzyciela
nie zwalniała dłużnika z zobowiązania, ale polepszała jego sytuację.
Przede wszystkim obniżała się miara jego odpowiedzialności. Jeśli dotąd ciążyła nad nim
odpowiedzialność wyższego rzędu, to od chwili zwłoki odpowiadał już tylko za świadome
działanie na szkodę i zrównane z nim grube niedbalstwo.
Dłużnik mógł domagać się od wierzyciela pokrycia kosztow związanych ze zwłoką, np.
kosztów żywienia dłużnego niewolnika, kosztów przechowywania. Dłużnik zyskiwał prawo
sprzedaży rzeczy dłużnej, a uzyskane ze sprzedaży pieniądze mógł przechowywać jako
depozyt w bezpiecznych miejscach, np. świątyni.

14. Umocnienie zobowiązań


Przy zobowiązaniach gwarancją wykonania świadczenia była ochrona procesowa (za
wyjątkiem zobowiązań naturalnych). Często wierzyciele szukali dodatkowych sposobów
zabezpieczania (umocnienia) swoich wierzytelności:
Rzeczowie umocnienie zobowiązań polegało na udzieleniu wierzycielowi prawnej
możliwości zaspokojenia swoich roszczeń poprzez sprzedaż rzeczy należącej do dłużnika
(rzeczowe prawo zastawu). Dodatkowymi zabezpieczeniami ze strony dłużnika były:
 ustanowienie kary umownej
 wręczenie zadatku
 ponowne przyrzeczenie zapłaty długu własnegoore contracta
Osobowe umocnienie zobowiązań polegało na stworzeniu odpowiedzialności osoby
trzeciej, zwanej poręczycielem, która oprócz dłużnika głównego odpowiadała za dług wobec
wierzyciela. Obok właściwego poręczenia stypulacyjnego istniały jeszcze: w prawie
cywilnym zlecenie kredytowe, w prawie pretorskim – przyrzeczenie zapłaty długu cudzego
oraz gwarancja bankiera.
Poręczenie stypulacyjne (adpromissio) – przyjęcie odpowiedzialności za cudzy dług poprzez
stypulację dokonaną między wierzycielem a poręczycielem. Istniały trzy odmiany takiego
poręczenia:
 sponsio – najstarsza, dostępna tylko dla obywateli rzymskich
 fideipromissio – otwarta także dla peregrynów. Podobnie jak sponsio – zabezpieczały
tylko długi zaciągnięte w drodze stypulacji, nie przechodziły na dziedziców
poręczycieli, wygasały po upływie dwóch lat
 fideiussio – powstała najpóźniej (pod koniec republiki), powszechnie dostępna,
zabezpieczała nie tylko długi pochodzące ze stypulacji, ale i z innych źródeł,
przechodziła na dziedziców poręczyciela i nie gasła z upływem czasu.Do
najważniejszych sposobów należały:
Intercesja (intercessio) – wszelkiego rodzaju przyjęcie odpowiedzialności za dług cudzy. Do
tak rozumianego pojęcia intercesji należy zaliczyć przede wszystkim poręczenie, a ponadto:
 zabezpieczenie cudzego długu zastawem,
 przyjęcie obowiązku współdłużnika solidarnego,
 przejęcie na siebie długu cudzego
 zaciągnięcie zobowiązania własnego dla kogoś innego.

- 89 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

15. Poręczenie stypulacyjne


Adpromissio - poręczenie stymulacyjne – było to przyjęcie odpowiedzialności za cudzy dług
poprzez stypulację dokonaną między wierzycielem a poręczycielem. Dochodziło do skutku za
pomocą pytania i odpowiedzi. Wierzyciel kierował najpierw pytanie do dłużnika głównego, a
potem zapytywał poręczyciela, czy przyrzeka spełnić to samo, do czego zobowiązywał się
dłużnik. Występowały trzy odmiany takiego poręczenia, uzależnione od tego, jakie słowo
zostało użyte w pytaniu i w odpowiedzi: sponsio, fidepromissio oraz fideiussio.
Sponsio – odmiana najstarsza, dostępna tylko dla obywateli rzymskich, zabezpieczała tylko
długi zaciągnięte w drodze stypulacji, nie przechodziła na dziedziców, wygasała po upływie
dwóch lat
Fidepromissio – naśladowała sponsio, ale dostępna była także dla peregrynów, zabezpieczała
tylko długi zaciągnięte w drodze stypulacji, nie przechodziła na dziedziców, wygasała po
upływie dwóch lat
Fideiussio – powstała najpóźniej, powszechnie dostępna, zabezpieczała długi pochodzące nie
tylko ze stypulacji, ale i z innych źródeł, przechodziła na dziedziców poręczyciela i nie
przedawniała się.
Poręczenie stypulacyjne było zobowiązaniem o charakterze akcesoryjnym (dodatkowym).
Warunkiem istnienia zobowiązania poręczyciela było isnienie poręczonego długu.
Wierzyciele zwykle nie zadowalali się jednym poręczeniem, ale żądali ustanowienia ich w
większej liczbie. W razie zwłoki wierzyciel mógł wybrać sobie najpewniejszego i
najwygodniejszego poręczyciela. Poręczyciele saż buli zainteresowani w możliwie równym
rozkładzie ciężaru ich odpowiedzialności.
W razie zwłoki dłużnika wierzyciele mogli żądać zaspokojenia wierzytelności wprost od
poręczycieli, nie próbując nawet przymusić dłużnika do zapłaty (stan taki trwał dopóki istniał
konsumujący skutek litis contestatio – proces o należność można było prowadzić tylko raz,
nieważne czy od dłużnika, czy od poręczyciela. Skutek ten usunął Justynian, od tego czasu
wierzyciel najpierw dochodził wierzytelności od dłużnika głównego, a dopiero potem od
poręczycieli. W ten sposób poręczenie nabrało charakteru posiłkowego).
Poręczyciel mógł domagać się regresu, czyli zwrotu wypłaconej wierzycielowi sumy od
dłużnika.

16. Zmiana podmiotów zobowiązania


Cesja (cessio), przelew – przeniesienie wierzytelności na inną osobę przez czynność prawną.
Dotychczasowy wierzyciel to cedent, a nowy – cesjonariusz.
Dzięki możliwości zmiany wierzyciela można wierzytelności traktował podobnie jak towary,
wprowadzać je do obrotu, np. poprzez sprzedaż, zamianę, czy zastaw. W Rzymie ta instytucja
rozwijała się nadzwyczaj opornie. Te opory przezwyciężano stopiowo poprzez naginanie do
nowych potrzeb istniejące instytucje prawne. Powstawały w ten sposób takie instytucja jak:
Nowacja - nowy wierzyciel przyjmował od dłużnika stypulacyjne przyrzeczenie spełnienia
tego samego świadczenia, które należało się dawnemu wierzycielowi. W wyniku nowacji
dotychczasowe zobowiązanie gasło, a na jego miejsce powstawało nowe, o tej samej treści,
ale wobec innego wierzyciela. Ten sposób był uciążliwy, wymagał bowiem zgody dłużnika, a
ponadto odpadały środki zabezpieczające dawną wierzytelność.
Zastępstwo procesowe in rem suam - dotychczasowy wierzyciel (cedent) udzielał nowemu
(cesjonariuszowi) zlecenia do ściągnięcia należności od dłużnika i w tym celu ustanawiał go

- 90 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

swoim zastępcą procesowym, kognitorem czy prokuratorem. Upoważnienie opiewało przy


tym na zatrzymanie świadczenia dla siebie. Tutaj węzeł obligacyjny i jego zabezpieczenia nie
zmieniały się, nie potrzeba też było zgody i współudziału dłużnika. Cedent jednak nadal
pozostawał wierzycielem i mógł sam przyjąć świadczenie lub cofnąć udzielone zlecenie, a
cesjonariusz wykonywał tylko cudze prawo.
Actio utilis - W reskrypcie Antonina Piusa przyznano nabywcy spadku osobne powództwo
dla umożliwienia mu dochodzenia wierzytelności spadkowych. Wnosząc przeciw dłużnikom
spadkowym powództwo suo nomine nie był on już realizatorem cudzej wierzytelności, ale
zmierzał do zaspokojenia własnego prawa podmiotowego. W okresie poklasycznym
przyznano actio utilis cesjonariuszowi nabywającemu wierzytelności z innych tytułów
prawnych.
Zmiana dłużnika - odbywała się tylko za zgodą wierzyciela, oraz przez nowację. Nowy
dłużnik przyrzekał wierzycielowi w drodze stypulacji świadczyć to, co winien był dłużnik
dotychczasowy. W ten sposób gasło dawne zobowiązanie, a zamiast niego powstało nowe.
Zmiana taka mogła nastąpić również bez zgody starego dłużnika, w takim wypadku nosiła
miano expromissio.

17. Umorzenie zobowiązań według prawa cywilnego


Umorzenie zobowiązania wg ius civile dokonywało się z mocy samego prawa i powodowało
definitywne rozwiązanie węzła obligacyjnego ze skutkiem dla wszystkich zainteresowanych.
Zobowiązanie przestawało istnieć.
Solutio – węzeł obligacyjny rozwiązywał się przez rzeczywiste i prawidłowe wykonanie
zobowiązania: przy długach pieniężnych przez zapłatę.
Zwolnienie z zobowiązania – mogło nastąpić przez czynności prawne pomiędzy
wierzycielem a dłużnikiem, wyrażające zwolnienie dłużnika z zobowiązania.
W archaicznym prawie rzymskim samo spełnienie świadczenia nie zwalniało z zobowiązania.
Potrzebne były jeszcze formalne akty zwolnienia, do których należały:
 acceptilatio – dłużnik zapytywał wierzyciela czy otrzymał swoją należność. Gdy ten
potwierdził – dłużnik był wolny od zobowiązania
 solutio per aes et libram – niegdyś rzeczywisty akt odważania, za Gaiusa – symboliczna
zapłata. Używano jej do umarzania należności pieniężnych, zwłaszcza orzeczonych w
wyrokach sądowych.
 zgodne porozumienie stron
Novatio – nowacja – dotychczasowe zobowiązanie ulegało umorzeniu, ale na jego miejsce
powstawało natychmiast inne, z nowym elementem. Nowację przeprowadzało się jednym
aktem. Miała charakter kazualny – w jej treści wymieniano dług podlegający odnowieniu.
Warunki zastosowania nowacji:
 musiało istnieć poprzednie zobowiązanie
 nowe zobowiązanie musiało powstać zamiast dawnego, a nie obok
 nowe zobowiązanie musiało wnieść coś nowego:
Confussio – zejście się wierzytelności i długu w jednej osobie, np. przez dziedziczenie
dłużnika po wierzycielu lub odwrotnie
Zbieg tytułów nieodpłatnych – zachodził wówczas, gdy ktoś otrzymał już nieodpłatnie rzecz
oznaczoną indywidualnie, która należała mu się nieodpłatnie z innego tytułu

- 91 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Śmierć albo zniszczenie– niektóre zobowiązania, zwłaszcza pochodzące z deliktów gasły


przez śmierć jednej ze stron albo przez zniszczenie rzeczy indywidualnie oznaczonej

18. Umorzenie zobowiązań według prawa pretorskiego


Umorzenie wg prawa pretorskiego polegało na tym, że dłużnik pozwany o spełnienie
świadczenia bronił się przy pomocy zarzutu i w ten sposób paraliżował powództwo. W
zobowiązaniach ścisłego prawa taki zarzut trzeba było zgłosić już w postępowaniu in iure.
Zobowiązanie sparaliżowane ekscepcją istniało wg ius civile nadal, ale nie było możliwe do
realizacji (trwale lub czasowo, w zależności od treści zarzutu).
Pactum de non petendo – nieformalna umowa, w której wierzyciel rezygnował wobec
dłużnika z dochodzenia swojej należności
Compensatio – potrącenie – wzajemne zaliczenie długu i wierzytelności. Compensatio może
wchodzić w rachubę tylko wówczas, gdy pomiędzy dwoma stronami istnieją dwa
przeciwstawne zobowiązania. Kompensacja dobrowolna nie wymagała osobnego
uregulowania. Kompensacja przymusowa rozwiązywana była środkami prawa
procesowego. W postępowaniach bonae fidei sędzia zasądzał tylko na różnicę. W
postępowaniu stricti iuris: bankier mógł wystąpić z powództwem przeciwko klientowi tylko o
saldo na swoją korzyść; nabywca majątku z licytacji mógł ściągać wierzytelności bankruta z
potrąceniem wzajemnych należności dłużnika.
W prawie justyniańskim kompensacja została rozciągnięta na wszystkie powództwa, z
wyjątkiem powództwa o zwrot depozytu. Dokonywała się teraz z mocy przepisu prawnego,
przez sam fakt istnienia należności przeciwstawnych. Do potrącenia nadawały się jednak
tylko wierzytelności jednego rodzaju, wymagalne i płynne (możliwe do wykazania bez
zwłoki w procesie)

19. Pojęcie i rodzaje kontraktów realnych


Kontrakt – umowa zawiązująca zobowiązanie uznane i zaskarżalne wg ius civile. Z takich
kontraktów powstawały zobowiązania kontraktowe. Rzymskie kontrakty dzielono na: realne,
werbalne, literalne i konsensualne.
Kontrakty realne dochodziły do skutku re, co oznacza, że wiążące i zaskarżalne stawały się
dopiero wtedy, gdy pomiędzy stronami nastąpiło przesunięcie w postaci wydania rzeczy, np.
sumy pieniężnej. Nie wystarczało ty samo porozumienie.
Rodzaje kontraktów realnych:
 mutuum - pożyczka – dłużnik otrzymywał od wierzyciela określoną ilość rzeczy
zamiennych na własność, z obowiązkiem zwrotu takiej samej ilości rzeczy tej samej
jakości
 commodatum – użyczenie – bezpłatne korzystanie z cudzych rzeczu w zakresie
ustalonym przez strony w każdym razie bez prawa do pobierania pożytków
 depositum – przechowanie – obowiązek bezpłatnego przechowania cudzej rzeczy
ruchomej
 pignus - kontrakt zastawniczy – zastawca wydawał zastawnikowi rzecz w posiadanie na
zabezpieczenie istniejącego długu, a zastawnik zobowiązywał się zwrócić tę rzecz w

- 92 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

razie spłaty długu, lub wydać zastawcy nadwyżkę ponad ten dług, uzyskaną ze
sprzedaży rzeczy zastawionej

20. Pożyczka (mutuum)


Pożyczka występowała w dwóch postaciach: nexum – historycznie starsza, dochodzila do
skutkuw sposób formalny i przy świadkach. Suma dłużna zwykle była oprocentowana.
Właściciel, który nie otrzymał swojej należności w teminie mógł przystąpić wprost do
egzekucji, bez procesu.
Mutuum – kontrakt nieformalny, w którym dłużnik otrzymywał od wierzyciela określoną
ilość rzeczy zamiennych na własność, z obowiązkiem zwrotu takiej samej ilości rzeczy tej
samej jakości. Dający pożyczkę to mutui dans, a przyjmujący pożyczkę to mutui accipiens.
Pożyczka należała do kontraktów realnych, a więc zobowiązanie powstawało dopiero przez
wręczenie przedmiotu pożyczki. Wręczenia przedmiotu pożyczki i jego zwrotu dokonywano
nieformalnie przez tradycję. Na przyjmującego przechodziła własność.
Z kontraktu pożyczki powstawało zobowiązanie jednostronnie zobowiązujące. Dłużnik nie
mógł dochodzić odszkodowania nawet jeśli rzeczy pożyczone okazały się wadliwe i
wyrządzily mu szkodę. Zobowiązanie z tytułu pożyczki było oceniane wg ścisłego prawa.
Można było domagać się jedynie zwrotu pożyczonej sumy. O odsetki trzeba było umawiać się
osobno. Strony zazwyczaj umawiały się o termin zwrotu pożyczki. Przy umowie
bezterminowej wierzyciel po prostu wzywał dłużnika do zwrotu.
Ochrona procesowa: wierzyciel, miał do dyspozycji conditio, osobną do dochodzenia
należności pieniężnych, osobną do innych rzeczy zamiennych, osobną do dochodzenia
odsetek. Ochronę odebrano wierzycielom udzielającym pożyczek synom alieni iuris.
Pożyczka uznana przez ojca, albo przez syna po odjściu do samodzielności uzyskiwała
normalną ochronę.
Pożyczka morska – przeznaczona na zakup towarów i wyposażenie statków. Przy pożyczce
morskiej znaczną część ryzyka brał na siebie wierzyciel. Jego prawo do zwrotu gasło, jeśli
statek zginął z przyczyn niezawinionych przez żeglarzy. Przy stratach częściowych – też miał
swój udział w tych stratach. Wierzyciele dla ochrony swych interesów wyznaczali żeglarzom
trasy i terminy przejazdu, a na towarach i statkach zastrzegali dla siebie prawo zastawu.

21. Użyczenie (commodatum)


Użyczenie – bezpłatne korzystanie z cudzych rzeczy w zakresie ustalonym przez strony, w
każdym razie bez prawa do pobierania pożytków. Użyczenie było kontraktem realnym,
dwustronnie zobowiązującym, ocenianym wg wymogów dobrej wiary.
Przedmiotem użyczenia były rzeczy nieużywalne, najczęściej nieruchomości. Rzeczy
zużywalne wchodziły tylko wówczas w rachubę, jeżeli miały służyć na pokaz, np. monety u
bankiera.
Oddający w użyczenie to komodant, a przyjmujący to komodatariusz. Komodant pozostawał
nadal posiadaczem rzeczy, nie miał korzyści z kontraktu, więc odpowiadał wobec
komodatariusza tylko za dolus i za culpa.
Komodatariusz uzyskiwał tylko dzierżenie, miał strzec rzeczy użyczonej z największą
starannością – odpowiadał więc za wszystkie stopnie winy. W razie używania rzeczy
niezgodnie z umową odpowiadał za „kradzież używania”. Sam ponosił zwyczajne koszty
utrzymania rzeczy

- 93 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Ochrona procesowa – komodant dochodził zwrotu rzeczy użyczonej za pomocą actio


commodati. Komandytariusz natomiast miał do dyspozycji contrarium commodati iudicum.
Ponadto mógł zatrzymać rzecz do czasu zwrotu swoich należności z kontraktu (prawo
retencji).

22. Przechowanie (depositum)


Depositum był kontraktem realnym, dwustronnie zobowiązującym niezupełnym, bonae fidei.
Jego treścią był obowiązek bezpłatnego przechowania cudzej rzeczy ruchomej z obowiązkiem
zwrotu na każde wezwanie. Składający rzecz na przechowanie to deponent, a przechowawca
– depozytariusz.
Deponent:
 nie musiał być właścicielem rzeczy,
 pozostawał nadal jej posiadaczem (ewentualnie właścicielem),
 mógł żądać wydania zdeponowanej rzeczy w każdej chwili,
 odpowiadał za omnis culpa (miał korzyść z kontraktu).
Depozytariusz:
 był tylko dzierżycielem rzeczy zdeponowanej
 nie miał korzyści z kontraktu (odpowiadał za dolus i culpa lata),
 nie mógł korzystać z rzeczy, a także nie mógł pobierać z niej pożytków,
 odpowiadał za furtum rei (kradzież rzeczy) oraz furtum usus (bezprawne używanie)
Ochrona procesowa. Deponent mógł dochodzić zwrotu rzeczy lub jej wartości wraz z
pożytkami za pomocą actio depositi directa. Skutkiem ubocznym dla depozytariusza była
infamia. Depozytariusz dochodził swoich należności z tytułu ewentualnych wydatków za
pomocą contrarium depositi iudicium (a. depositi contrarium).
Szczególnymi rodzajami depozytu był:
- depozyt konieczny (depositum necessarium) – dochodził do skutku w wyjątkowych
okolicznościach np. pożar. Nieuczciwy przechowawca odpowiadał na podwójną wartość
przechowanego przedmiotu (in duplum)
- depozyt nieprawidłowy (depositum irregulare) – tutaj przedmiotem przechowania były
rzeczy zamienne np. pieniądze. Depozytariusz mógł ich używać, miał obowiązek zwrotu
takiej samej ilości takich samych rzeczy
- depozyt sekwestrowy (depositum sequestre) – dotyczył rzeczy spornej, którą na czas
trwania sporu składano w ręce osobnego przechowawcy.

23. Kontrakt zastawniczy (pignus)


Pignus - był to kontrakt, w którym zastawca wydawał zastawnikowi jakąś rzecz w posiadanie
na zabezpieczenie istniejącego długu, a zastawnik zobowiązywał się zwrócić tą rzecz w razie
spłaty długu lub też wydać zastawcy nadwyżkę ponad ten dług, uzyskaną ze sprzedaży rzeczy
zastawionej.
Pignus należał do kontraktów realnych, dwustronnie zobowiązujących niezupełnych, bonae
fidei. Zastawca jak i zastawnik odpowiadali równo za dolus i omnis culpa.
Przez zawarcie kontraktu następował splot stosunków prawnych, gdzie:

- 94 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 pomiędzy dłużnikiem będącym zastawcą a wierzycielem będącym zastawnikiem


zawiązywał się pierwotny węzeł obligacyjny, który miał być zabezpieczony przez
zastaw
 dla zabezpieczenia tego węzła obligacyjnego zastawca wydaje rzecz będącą
przedmiotem zastawu do rąk zastawnika; zawiązuje się w tym momencie drugi węzeł
obligacyjny, w których dłużnik i wierzyciel występują w rolach odwróconych w
stosunku do poprzedniego węzła
 może powstać trzeci węzeł obligacyjny, znów z odwróconymi rolami, np. w przypadku
ewentualnego roszczenia o zwrot nakładów na rzecz zastawioną.
Zastawca:
 otrzymywał kredyt,
 obowiązany był zwrócić zastawnikowi ewentualne nakłady i wydatki poczynione w
celowy sposób na rzecz zastawu i do wyrównania wyrządzonych szkód.
Zastawnik:
 otrzymywał zabezpieczenie udzielonego kredytu,
 musiał się opiekować rzeczą zastawioną z całą starannością,
 nie mógł używać samowolnie rzeczy zastawionej
 nie mógł pobierać pożytków (wyjątek stanowi zastaw antychretyczny)
 zobowiązany był zwrócić rzecz lub nadwyżkę ze sprzedaży (superfluum, hyperocha).
Ochrona procesowa. Zastawcy do zwrotu rzeczy zastawionej lub nadwyżki osiągniętej z jej
sprzedaży służyła actio pigneraticia directa. Zastawnik miał do dyspozycji a. pigneraticia
contraria oraz prawo retencji (retentio).

24. Istota i rodzaje kontraktów werbalnych


Kontrakty werbalne – zawierane verbis, wymagały wypowiedzenia określonych słów
pomiędzy osobami równocześnie obecnymi. Ten decydujący o powstaniu zobowiązania
moment był uprzednio przygotowany przez porozumienie. Do tej grupy należały:
Stipulatio – ustne przyrzeczenie spełnienia świadczenia, złożone w formie bezpośredniej
wymiany pytania i odpowiedzi pomiędzy wierzycielem, a dłużnikiem, przy użyciu ściśle
określonych słów. W tym akcie istnieli: przyjmujący przyrzeczenie stipulator oraz składający
je promissor. Stypulacja mogła przyjąć formę:
 ustną – pomiędzy osobami obecnymi równocześnie, dochodziła do skutku poprzez
wymianę pytań i odpowiedzi. Musiano użyć ściśle określone słowa. Decydujące słowo
musiało byś powtórzone tak w pytaniu jak i w odpowiedzi
 pisemną – pojawia się w okresie republiki, początkowo dla celów dowodowych. W
okresie poklasycznym wypiera stypulację ustną i zbliża się do kontraktów literalnych
Dotis dictio (przyrzeczenie posagu) - kontrakt służącu do formalnego ustanowienia posagu,
dokonywany przed zawarciem małżeństwa lub podczas jego zawierania. Do powstania
zobowiązania wystarczyło jednostronne oświadczenie przyrzeczenia posagu.
Iusiurandum liberti - było przyrzeczeniem wyzwalanego niewolnika, składanym pod
przysięgą, do pełnienia określonych usług na rzecz patrona. Przyrzeczenie to było składane
dwa razy: przed wyzwoleniem w formie sakralnej, oraz po wyzwoleniu tak, aby można było
prawnie domagać się przyrzeczonych usług.

- 95 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Kontrakty werbalne miały w prawie rzymskim ogromne znaczenie. Służyły do osiągnięcia


bardzo różnych celów. Początki kontraktów werbalnych wywodzą się z archaicznego aktu
dokonywanego w prawie rzymskim przez wymianę pytań i odpowiedzi.

25. Stypulacja
Stipulatio – ustne przyrzeczenie spełnienia świadczenia, złożone w formie bezpośredniej
wymiany pytania i odpowiedzi pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem, przy użyciu ściśle
określonych słów.
Przyjmujący przyrzeczenie to stipulator, składający przyrzeczenie – promissor. Pomiędzy
tymi osobami zawiązywał się osobisty węzeł obligacyjny, musiało też istnieć porozumienie
(consensus). Obowiązywała zasada, że: „nikt nie może przyjmować przyrzeczenia
stypulacyjnego dla drugiego”. Stypulacji nie mogły zawierać osoby pozbawione mowy i
słuchu. Składane oświadczenia woli nie mogły być przerwane żadną inną czynnością.
W prawie rzymskim istniały dwie formy stypulacji:
 stypulacja ustna – dochodziła do skutku tylko pomiędzy osobami równocześnie
obecnymi, przez bezpośrednią wymianę ustnego pytania i odpowiedzi. Nie była tu
potrzebna ani obecność świadków, ani sporządzenie jakiejkolwiek dokumentacji.
Najstarszą formą stypulacji była sponsio (dostępna tylko dla obywateli rzymskich) –
Dari spondes? Spondeo
 stypulacja poświadczona na piśmie – pod koniec republiki pojawiła się praktyka
potwierdzania stypulacji na piśmie w celach dowodowych, a w okresie poklasycznym
decydujące znaczenie przypisywano dokumentowi.
Treścią świadczenia było zazwyczaj przyrzeczenie zapłacenia określonej sumy pieniędzy. W
dalszym okresie obowiązek dłużnika mógł także polegać na dostarczeniu określonej rzeczy
innego rodzaju, poza pieniędzmi, a nawet na działaniu lub zaniechaniu (facere, non facere).
Ochrona procesowa. Ponieważ stypulacja była zobowiązaniem jednostronnie
zobowiązującym, to powództwa przysługiwały tylko wierzycielowi. Określonej sumy
pieniężnej dochodziło się za pomocą condictio (albo actio) certae creditae pecuniae,
określonej rzeczy innego rodzaju – condictio (actio) certae rei, do innych służyło actio ex
stipulatu. Były to powództwa „ścisłego prawa”.
Istniała możliwość mnożenia osób po stronie wierzyciela jak i po stronie dłużnika. Po stronie
dłużnika było to współdłużnicy solidarni, adpromissor jako poręczyciel za jego długi. Po
stronie wierzyciela byli to pełnoprawni współwierzyciele.

26. Kontrakty literalne


Kontrakty literalne - to zobowiązania dochodzące do skutku przy użyciu pisma – w postaci
formalnego wpisu do ksiegi rachunkowej lub skryptu dłużnego.
Wpisy do ksiąg rachunkowych: Rzymianie prowadzili u siebie domowe księgi rachunkowe,
w których notowali wpływy i wydatki. Dokonywane wpisy miały dwojaki charakter prawny:
1. Wpisy prowadzące do powstania nowych zobowiązań – były to zobowiązania
formalnie nowe – wpisy te stanowiły tylko przeksięgowanie zobowiązania już
istniejącego, a jeszcze nie zrealizowanego:
 transcriptio a re in personam (przepisanie z przedmiotu na osobę) dokonywała się
między wierzycielem a dłużnikiem, za obopólnym porozumieniem. Wierzyciel,
któremu się należało świadczenie, wpisywał w swojej księdze – po stronie wydatków

- 96 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

fikcyjną wypłatę dłużnikowi (expensilatio), przetwarzając w ten sposób dotychczasową


należność w pieniężny dług literalny
 transcriptio a persona in personam (przepisanie z osoby na osobę) miało na celu
zmianę osoby dłużnika, dokonywało się pomiędzy wierzycielem, dłużnikiem a osobą
trzecią za zgodą wszystkich. Dotychczasowy dłużnik podstawiał w swoje miejsce
drugiego i tego drugiego wierzyciel obciążał, wpisując na jego nazwisko fikcyjną
wypłatę
2. Wpisy potwierdzające zobowiązania już istniejące – po stronie wydatków notowano
udzielone isotnie pożyczki.
Skrypty dłużne - Peregryni mieli swój własny rodzaj zobowiązania literalnego. Polegał on na
tym, że dłużnik wystawiał akt pisemny zwany chirographum lub syngrapha, w którym
uznawał, że jest coś winien drugiemu. Chirographum wystawiał dłużnik w jednym
egzemplarzu, syngraphae sygnowały obie strony i każda otrzymywała egzemplarz.

27. Pojęcie i rodzaje kontraktów konsensualnych


Kontrakty konsensualne dochodziły do skutku consensu, a więc przez porozumienie stron
objawione na zewnątrz, bez jakichkolwiek dalszych wymogów. Nie trzeba tu było ani słów,
ani pisma ani przesunięcia rzeczowego. Zawarcie kontraktu możliwe było również pomiędzy
nieobecnymi, np. listownie, czy przez posłańca. Były to jednak operacje najczęstsze, o
podstawowym znaczeniu dla gospodarki. Były to zobowiązania dobrej wiary. Rzymskie
prawo cywilne znało tylko cztery kontrakty konsensualne: sprzedaż, najem, spółka i zlecenie.
Emptio-venditio – kupno-sprzedaż – kontrakt, w którym sprzedawca zobowiązywał się
dostarczyć kupującemu umówioną rzecz, a kupujący zobowiązywał się zapłacić za nią
ustaloną cenę. Przedmiotem sprzedaży mogły być wszelkie rzeczy dopuszczone do obrotu:
ruchome i nieruchoma, materialne i niematerialne.
Locatio – najem – prawna forma odpłatnego korzystania z cudzych rzeczy i usług. Przy
najmierzeczy następowało tymczasowe przesunięcie, bez zmiany własności i posiadania.
Wyróżniano trzy typowe zastosowania najmu: najem rzeczy, najem pracy oraz najem dzieła.
Societas – spółka – związek dwóch lub więcej wspólników, którzy zobowiązywali się dążyć
do osiągnięcia wspólnych celów, z reguły zarobkowych, przy użyciu połączonych środków
personalnych i rzeczowych.
Mandatum – zlecenie – przyjmujący zlecenie zobowiązywał się wobec dającego zlecenie do
bezpłatnego wykonania określonych czynności.
Rozszerzenie klasycznego systemu kontraktowego stanowiły kontrakty nienazwane, pacta,
darowizny.

28. Kupno - sprzedaż (emptio-venditio)


Emptio-venditio - kontrakt konsensualny, w którym sprzedawca (venditor) zobowiązywał się
dostarczyć kupującemu umówioną rzecz (merx - towar), a kupujący (emptor) zobowiązywał
się zapłacić za nią ustaloną cenę (pretium).
Kontrakt dochodził do skutku przez osiągnięcie porozumienia co do ceny i co do rzeczy
sprzedawanej. Strony mogły się porozumieć w jakikolwiek sposób. W ten sposób powstawało
zobowiązanie dwustronnie zobowiązujące zupełne, bonae fidei. Istotnymi elementami w
emptio venditio były towar i cena.
Przedmiotem sprzedaży mogły być wszelkie rzeczy dopuszczone do obrotu: ruchome i
nieruchome, materialne i niematerialne, również jeszcze nie istniejące.
- 97 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Cena musiała być oznaczona ściśle w „pieniądzach liczonych”, musiała przedstawiać realną
wartość rynkową sprzedawanej rzeczy.
Kupujący mógł wręczyć sprzedawcy zadatek (arra). Z chwilą zawarcia, albo rozwiązania
kontraktu zadatek podlegał zwrotowi albo zaliczeniu na poczet ceny. W prawie justyniańskim
sprzedawca zatrzymywał zadatek, jeżeli kupujący odstąpił od umowy, a jeśli od umowy
odstąpił sprzedawca, musiał zwrócić zadatek i jego równowartość.
Węzeł obligacyjny rozwiązywał się przez wykonanie kontraktu po obydwu stronach. W
kontrakcie tym obie strony były dłużnikami, ich świadczenia były równoważne, i powinny
być wykonane równocześnie. Obowiązkiem sprzedającego było przeniesienie na kupującego
posiadania spokojnego, nie zakłóconego z zewnątrz. Obowiązkiem kupującego było
zapłacenie ceny.
Ochrona procesowa. Sprzedawca miał do dyspozycji actio venditi, a kupujący – actio empti.
Do kontraktu emptio venditio można było dodać także pacta adiecta. Jeżeli dodano je przy
zawarciu emptio venditio, stawały się jego integralną częścią i podlegały ochronie. Były to:
 in diem addictio – zastrzeżenie lepszej oferty.
 lex commisoria – jeśli zaplata ceny lub reszty ceny nie doszła do skutku w określonym
terminie - kontrakt nie dochodził do skutku, a cząstkowa zapłata przypadała sprzedawcy
 pactum dispicentiae – sprzedaż na próbę. Kupujący zastrzegał sobie, że do ustalonego
terminu będzie mógł odstąpić od kontraktu, jeżeli rzecz mu się niespodobała.

29. Wymogi co do towaru i ceny przy sprzedaży


Towarem mogła być rzecz dopuszczona do obrotu gospodarczego, zarówno materialna – res
corporalis, jak i niematerialna – res incorporalis.
Kupno dotyczyć mogło również rzeczy nieistniejącej:
 spodziewanej (emptio rei speratae), np. kupno plonów z określonego gruntu. Takie
kupno miało jednak charakter warunkowy – nie było ono skuteczne wtedy, gdy
spodziewana rzecz nie powstała bez winy dłużnika.
 szansy majątkowej „nadziei” (emptio spei). Towarem była sama szansa istniejąca w
momencie zawarcia kontraktu, np. wynik połowu ryb jeszcze przed połowem –
rybakowi należała się zapłata, niezależnie od wyniku połowu
Towarem mogły być także rzeczy cudze. Do chwili wykonania umowy sprzedaży sprzedawca
mógł zalegalizować ten krok przez nabycie rzeczy u właściciela. W przeciwnym wypadku
narażał się na odpowiedzialność u kontrahenta. Nie można było natomiast dokonać kupna
rzeczy własnej, nawet nieświadomie.
Cena (pretium) – musiał być ściśle oznaczona (certa) i wyrażona w kwocie pieniężnej.
Prokulianie uważali, że cena powinna być oznaczona w „pieniądzach liczonych”, a nie
„ważonych”. Cena powinna być rzeczywista, czyli przedstawiać realną wartość ekonomiczną.
Transakcje zawierane za symboliczną zapłatą nie stanowiłu kontraktu kupna-sprzedaży. Nie
było pojęcia i wymogu ceny słusznej (pretium iustum). Strony mogły wzajemnie się
podchodzić co do ceny – mogły się targować. Niedopuszczalny był tylko dolus.
Cesarz Dioklecjan wprowadził szczegółową taryfikację cen maksymalnych na ważniejsze
usługi i towary. Od Justyniana, ten kto poniósł nadmierny uszczerbek (leasio enormis), czyli
sprzedał nieruchomość za cenę niższą od jej ½ rzeczywistej wartości, mógł żądać dopłaty do
pełnej wartości albo rozwiązać umowę za zwrotem wzajemnych świadczeń.

- 98 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

30. Odpowiedzialność za wady towaru


Rękojmia za wady prawne – mogło się okazać, że venditor sprzedał i wydał rzecz cudzą,
albo, że na jego własnej sprzedanej rzeczy ciążyło ograniczone prawo rzeczowe. Za taką
wadę sprzedawca ponosił odpowiedzialność zwaną rękojmią.
Ewikcja – osoba trzecia, nie uczestnicząca w sprzedaży, z racji swojego prawa rzeczowego
odebrała nabywcy rzecz obciążoną wadą prawną. Nabywca ponosił w ten sposób podwójną
stratę i mógł dochodzić podwójnego odszkodowania od sprzedawcy:
 przy kupnie mancypacyjnym – za pomocą actio auctoritatis,
 przy kupnie konsensualnym – za pomocą stipulatio duplae.
Z czasem odpowiedzialność z tytułu ewikcji została włączona do kontraktu emptio-venditio,
wystarczyło zastosować actio empti. Kupujący miał wtedy do wyboru: stipulatio duplae albo
dochodzenie odszkodowania indywidualnego wymierzane w procesie.
Rękojmia za wady fizyczne. Przy rzeczach oznaczonych gatunkowo dostawę wadliwego
towaru uważano za niewykonanie umowy i dochodzono z tego tytułu odszkodowania.
Problem rękojmi za wady fizyczne dotyczył tylko rzeczy indywidualnie oznaczonych, i
obejmował:
 wady ukryte, które nie były dostrzegalne dla kupującego
 wady jawne, które można było zauważyć. Za wady jawne sprzedawca nie odpowiadał
Ius civile zatrzymało się na odpowiedzialności zawinionej - jeśli sprzedawca wiedział o
wadach, ale je zataił, lub gdy zapewniał o zaletach, których rzecz nie miała. Służyła temu
actio empti.
Wg edylów kurulnych sprzedawca winien znać rzecz sprzedawaną a jej wady ujawnić
kupującemu np. choroby, charakter rzeczy. Jeśli ich nie ujawnił, odpowiadał za nie bez
względu na to, czy o nich wiedział, czy nie. Nabywca w związku z tym miał do dyspozycji:
 actio redhibitoria – skuteczna w ciągu 6-ciu m-cy, nabywca odzyskiwał zapłaconą cenę
za zwrotem rzeczy
 actio quanti minoris – skuteczna w ciągu roku, nabywca mógł żądać obniżenia ceny do
rzeczywistej wartości nabytku.
Justynian rozciągnął zasady tej odpowiedzialności sprzedaż rzeczy wszelkiego rodzaju.

31. Najem rzeczy (locatio - conductio rei)


Locatio-conductio – najem – był prawną formą odpłatnego korzystania z cudzych rzeczy i
usług. Był to kontrakt konsensualny, dwustronnie zobowiązujący zupełny. Obydwie strony
(lokator – wynajmujący i conductor – najemca) osiągały korzyści i odpowiadały za omnis
culpa. Należności ustalane były w pieniądzach, zapłata musiała być realna, ustalały ją same
strony. Przy najmie trwającym dłużej czynsz ustalano i pobierano sukcesywnie, np. rocznie.
Locatio conductio rei – najem rzeczy – wynajmujący (locator) zobowiązywał się wydać
najemcy określoną rzecz do czasowego używania, ewentualnie z prawem pobierania
pożytków, a najemca zobowiązywał się do płacenia umówionego czynszu.
W najem oddawano rzeczy materialne, ruchomości i nieruchomości (np. niewolnika,
narzędzia, grunty). Były to rzeczy niezużywalne. Zakres korzystania z rzeczy wyznaczały ich
naturalne właściwości. Jedne można było oddać tylko do używania (dzisiejszu najem), inne
do używania i pobierania pożytków (dzisiejsza dzierżawa).
Czynsz należał się również za czas, w którym condoctor mógł korzystać z rzeczy, ale nie
robił tego z własnej winy.

- 99 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Umowa terminowa obowiązywała obie strony i nie mogła być bez ważnych przyczyn
zerwana. Jeżeli conductor nie zapłacił dwóch kolejnych czynszów – dopuszczalne było
jednostronne zerwanie umowy. Jeśli termin rozwiązania umowy upłynął, strony nie wycofały
się – kontrakt przedłużał się milcząco. Jeśli nie określono terminu – obie strony mogły
konrtakt zerwać w każdej chwili. Najem rozwiązywał się z chwilą zniszczenia przedmiotu.
Locator: miał obowiązek wydać rzecz do używania lub używania z pobieraniem pożytków,
utrzymywać ją w stanie zdatnym do spełniania tego celu przez cały czas trwania kontraktu.
Ponosił ryzyko utraty lub uszkodzenia rzeczy z powodu siły wyższej (chyba, że inaczej
ustalono w kontrakcie). Zobowiązany był również do zwrotu nakładów poczynionych na
rzeczy, odpowiadał za wady fizyczne i prawne rzeczy. Posiadał actio locatio.
Conductor: winien używać rzecz zgodnie z jej przeznaczeniem, naprawić spowodowane
uszkodzenia i oddać ją po zakończeniu używania. Miał prawo oddać rzecz w podnajem.
Posiadał actio conducti za pomocą którego mógł dochodzić odszkodowania wobec
nielojalnego kontrahenta.

32. Najem usług (locatio - conductio operarum)


Locatio conduction operarum – najem usług (pracy) - najemnik (locator) zobowiązywał się
do wykonania dla pracodawcy (conductor) określonych prac (operae), a pracodawca
zobowiązywał się do zapłacenia umówionego wynagrodzenia (pensio).
Najem pracy miał w Rzymie bardzo wąskie zastosowanie, przyczyną tego było rozwinięte na
dużą skalę niewolnictwo.
Pracownik zobowiązany był wykonać pracę osobiście w określonym czasie, według życzenia
pracodawcy. Pracodawca zobowiązany był do uiszczenia wynagrodzenia po wykonaniu
pracy, również za czas pracy, w którym pracownik był gotowy do pracy, ale nie mógł jej
wykonać z przyczyn od niego niezależnych (np. oczekiwanie na dobrą pogodę).
Wynagrodzenie nie przysługiwało wówczas, gdy przerwa w pracy była niezależna od
pracodawcy (np. choroba pracownika).
Jeżeli najmowano obcych niewolników do pracy, mamy do czynienia z najmem rzeczy, i
wtedy taki kontrakt zawierany jest między właścicielami. Jeśli najmujemy swojego
niewolnika nie potrzeba kontraktu. Niemałe znaczenie miały również usługi wyzwoleńców,
świadczone w ramach patronatu, a także eksploatacja pracy wolnych członków rodziny,
podległych władzy zwierzchnika familijnego. Ogólnie Rzymianie mieli do pracy stosunek
pogardliwy, uważali ją za zajęcie godne niewolników. Usługi intelektualne świadczono
bezpłatnie w ramach kontraktu zlecenia.

33. Najem dzieła (locatio - conductio operis)


Locatio conductio operis – najem dzieła - wykonawca (conductor) zobowiązywał się Locatio
conductio operis – najem dzieła - wykonawca (conductor) zobowiązywał się wykonać dla
zamawiającego (locator) określone dzieło (opus), a zamawiający zobowiązany był do
zapłacenia mu umówionego wynagrodzenia.
Była to forma korzystania z cudzej pracy, ale chodziło tutaj nie o ilość pracy, lecz o jej efekt
końcowy np. budowa domu, czyszczenie i naprawa odzieży czy też wychowanie dziecka. W
rachubę wchodziły usługi wyżej kwalifikowanych fachowców, rzemieślników.
Zamawiający składał u wykonawcy materiał lub osobę „do obróbki”. Wykonawca musiał
reprezentować odpowiedni poziom kwalifikacji, przy czym osobiste wykonanie dzieła nie
było wymagane (chyba, że się tak umówiono). Wykonawca był obarczony custodią.
Wykonawca ponosił wszystkie rodzaje winy, a do powstania odpowiedzialności wystarczała

- 100 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

nawet nieumiejętność. Wykonawca odpowiadał również za swoich pomocników i


podwykonawców oraz za przypadkową utratę powierzonego materiału (custodia). Zapłata
należała się dopiero po wykonaniu, oddaniu i przyjęciu dzieła.
Jako najem dzieła traktowano również umowę o transport morski. Transport morski był
niebezpiecznym zajęciem. W sytuacjach krytycznych następował często zrzut ładunków lub
ich części do morza. Wg prawa rodyjskiego, w oparciu o zasadę podziału ryzyka przy zrzucie,
powstałe straty wskutek zrzutu należało rozdzielić proporcjonalnie pomiędzy właścicieli
ładunków i przewoźnika. Poszkodowani właściciele ładunków dochodzili swych strat za
pomocą actio locati od przewoźnika.

34. Spółka (societas)


Societas – związek dwóch lub więcej wspólników (socii), którzy zobowiązywali się dążyć do
osiągnięcia wspólnych celów przy użyciu połączonych środków personalnych i rzeczowych.
Było to zobowiązanie dwustronnie zobowiązujące zupełne.
Porozumienie w sprawie zawiązania spółki musiało określać wspólne cele i środki do ich
realizacji. Cele spółki musiały być godziwe i dopuszczalne, z reguły ograniczały się do
prowadzenia działalności zarobkowej.
Societa omnium boronum – wspólnik przystępował do spółki z całym swoim majątkiem,
również przyszłym, w celu prowadzenia długotrwałej działalności zarobkowej. Udziały
wspólników były wyraźnie oznaczone, na zewnątrz występowali we własnym imieniu.
Societas unius negoti – wspólnik przystępował do spółki z cześcią majątku, tylko do
realizacji określonych celów, nawet tylko jednej transakcji (societas unius rei).
Spółki zawiązywały się na zasadzie wzajemnego zaufania. Rozwiązanie następowało przez:
wycofanie się, śmierć, capitis deminutio, bankructwo któregoś wspólnika. Odpadnięcie
wspólnika oznaczało, iż pozostali musieli spółkę rozwiązać. Justynian umożliwił dalsze
kontynuowanie spółki na wypadek śmierci, jeśli wcześniej zastrzeżono taką możliwość.
Obowiązkiem wspólnika było wniesienie wkładu (majątkowego, wkładu pracy), który stawał
się majątkiem każdego ze wspólników proporcjonalnie do wkładów i tworzył majątek spółki.
Wspólnicy uczestniczyli w zyskach i stratach proporcjonalnie do wkładów, chyba że ustalili
inne zasady. Nie dopuszczalna była tzw. Lwia Spółka. Każdy ze wspólników mógł prowadzić
sprawy spółki na podstawie kontraktu spółki.
Spółka nie miała osobowości prawnej – powstawały prawa i obowiązki wspólników. To co
wspólnik nabywa, nabywa dla spółki. Przy podejmowaniu działań wspólnicy powinni
dokonywać takiej staranności, jak przy własnych sprawach (ponosili tu odpowiedzialność
culpa levis in concreto)
Dopóki spółka istniała, ochrona procesowa nie była konieczna. Interwencja była potrzebna
wtedy, gdy nie było nadziei na utrzymanie spółki. Każdemu wspólnikowi przysługiwało
powództwo przeciw pozostałym o rozliczenie ze spraw spółki. Zasądzenie pociągało tu
skutek infamii. Natomiast powództwo o zniesienie wspólnego majątku, nie pociągało za sobą
infamii.

- 101 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

35. Zlecenie (mandatum)


Mandatum – zlecenie - przyjmujący zlecenie (mandatariusz) zobowiązywał się wobec
dającego zlecenie (mandant) do bezpłatnego wykonania określonych czynności. Mandant był
kontraktem bezpłatnym. Mandatariusz nie mógł żądać zapłaty, ale mandant mógł dać
wynagrodzenie, które sam zaoferował z wdzięczności za wykonaną czynność
Był to kontrakt konsensualny, dwustronnie zobowiązujący niezupełny, stanowił prawną
formę korzystania z usług innych osób wolnych. W rachubę wchodziły usługi rozmaitego
rodzaju: czynności prawne i faktyczne; ciągłe i jednorazowe; prace umysłowe i fizyczne.
Czynności te musiały być jasno określone, nie mogły być sprzeczne z prawem ani dobrymi
obyczajami. Czynność zlecana przez mandata leżała w interesie jego albo osoby trzeciej.
Jeżeli leżała tylko w interesie mandatariusza, była to rada i nie rodziła skutków prawnych.
Formalne zawiązanie następowało przez porozumienie co do czynności objętych mandatem.
Prawidłowe rozwiązanie dokonywało się przez wykonanie zlecenia. Mandat gasł również
przez śmierć jednej ze stron. Strony mogły się wycofać przed przystąpieniem do wykonania
mandatu. Jeśli mandatariusz wykonywał zlecone czynności nie wiedząc o śmierci mandanta,
rozliczał się ze spadkobiercami dającego zlecenie.
Do obowiązków mandatariusza należało dokładne wykonanie mandatu. Mandant
zobowiązany był zwolnić mandatariusza z przyjętych przez niego zobowiązań wobec osób
postronnych oraz zwrócić mu poniesione wydatki przy wykonywaniu zlecenia.
Mandatariusz mógł posłużyć się osobą trzecią, musiał jednak ściśle trzymać się granic
określonych w treści mandantu.
Ochrona procesowa. Mandant miał do dyspozycji actio mandati, której ubocznym skutkiem
była infamia. Mandatariusz mógł skorzystać z contrarium mandati iudicium.
Szczególne zastosowanie mandatu - zlecenie kredytowe – mandatum qualificatum –
mandant zlecał mandatariuszowi, żeby udzielił kredytu osobie trzeciej. Mandatariusz
otrzymywał podwójne zabezpieczenie: ze strony otrzymującego pożyczkę oraz ze strony
mandata.

36. Kontrakty nienazwane


Contractus innominati - kontrakty nienazwane) dochodziły do skutku podobnie jak kontrakty
realne: nie wystarczyło samo porozumienie, ale jedna ze stron musiała spełnić swoje
świadczenie. W tym momencie zawiązywał się dopiero węzeł obligacyjny i powstawała
podstawa do żądania, ażeby i druga strona wypełniła swój obowiązek.
Świadczenia stron mogły polegać albo na dare, albo na facere. Była to więc wymiana rzeczy
lub usług. Istniały cztery kombinacje co do przedmiotu świadczenia:
 do ut des („daję ażebyś dał) – przeniesienie własności jednej rzeczy w zamian za
przyrzeczenie przeniesienia własności innej rzeczy, czyli zamiana
 do ut facias („daję, ażebyś uczynił”) – przeniesienie własności rzeczy w zamian za
przyrzeczenie wykonania usług, np. namalowania obrazu
 facio ut des (”czynię, ażebyś dał”) – wykonanie usług w zamian za przyrzeczenie
przeniesienia własności rzeczy
 facio ut facias („czynię, ażebyś uczynił”) – wykonanie usługi w zamian za
przyrzeczenie innej usługi.

- 102 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Niektóre z tych kontraktów, mimo iż miały swą nazwę, zaliczano do nienazwanych, ponieważ
nie mieściły się w treści żadnego z typowych kontraktów prawa klasycznego i nie posiadały
ochrony procesowej:
 kontrakt estymatoryjny (aestimatum) – jedna strona oddawał drugiej do sprzedaży
rzecz oszacowaną, odbiorca zaś zobowiązywał się zapłacić sumę wynikającą z
oszacowania albo zwrócić samą rzecz
 zamiana (permutatio rerum) – dwie strony wymieniały bezpośrednio jedną rzecz na
inną rzecz.
 ugoda (transactio) – jedna strona rezygnowała z wątpliwego uprawnienia lub z
prowadzenia niepewnego procesu w zamian za przyrzeczenie ustępstwa z drugiej strony
(facio ut facias)
W prawie klasycznym umowy nienazwane zyskały u pretora actio in factum, za pomocą
której można było się domagać wyrównania szkody powstałej w wyniku niewykonania
wzajemnego świadczenia. W okresie poklasycznym utworzono actio praescriptis verbis.
Miała ona na celu wymuszenie spełnienia świadczenia przyrzeczonego.

37. Kontrakt estymatoryjny


Aestimatium – kontrakt estymatoryjny – jedna strona oddawała drugiej stronie do sprzedaży
rzecz oszacowaną, przy czym odbiorca zobowiązywał się bądź zapłacić tę oszacowaną sumę,
bądź zwrócić samą rzecz.
Na takich warunkach np. hurtownicy oddawali detalistom towary do dalszej sprzedaży, ci zaś
zarabiali na nadwyżkach ponad oszacowaną wartość. Detaliści ponosili jednak ryzyko
związane z przypadkową utratą lub zniszczeniem rzeczy. W tej umowie występowały po
części elementy wszystkich kontraktów konsensualnych, ale w żadnym z nich aestimatium
nie mieściło się bez reszty. Dlatego też kontrakt ten należy do grupy kontraktów
nienazwanych.
Aestimatium chronione było ogólną actio praecsriptis verbis, która miała na celu wymuszenie
spełnienia świadczenia przyrzeczonego.
W przypaku gdy nastąpiła sprzedaż i zapłata ceny – aestimatium mieściło się w schemacie
facio ut des (czynię, ażebyś dał). Jeśli odbiorca zwrócił rzecz – w schemacie facio ut facias
(czynię, ażebyś czynił).

38. Pacta i ich rodzaje


Pacta – były to umowy nierofmalne, nie będące kontraktami. Dochodziły do skutku przez
osiągnięcie prostego porozumienia (solo consensu).
Pacta były początkowo pozbawione ochrony procesowej (stąd nazwa pacta nuda – umowy
„nagie”) Na ich podstawie nie można było wnieść powództwa (actio). Zasadę tę wyraża
paremia – z gołego pactum pomiędzy obywatelami rzymskimi nie powstaje powództwo.
Pactum nie rodziło żadnego nowego stosunku prawnego lecz jedynie modyfikowało juz
istniejący. Nie dawały podstawy do wniesienia skargi przez powoda, ale dawały podstawę do
obrony pozwanego w procesie (powodowały powstanie ekscepcji, czyli zarzutu
procesowego). Była to tzw. ochrona defensywna.
Z czasem niektóre pacta, z racji potrzeb obrotu prawno-ekonomicznego zostały wyposażone
w zaskarżalność (ochrona ofensywna) na podstawie samego tylko porozumienia stron.
Niektóre z nich ochronę uzyskały na gruncie prawa cywilnego, inne – pretorskiego, czy też na
podstawie konstytucji cesarskich. W nauce otrzymały nazwę pacta vestita (umowy odziane).

- 103 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Pacta vestitia dzieli się na trzy grupy:


 pacta adiecta – zaskarżalne na podstawie prawa cywilnego – stanowiły klauzule
dołączone do kontraktów dobrej wiary przede wszystkim celem zwiększenia lub
zmniejszenia odpowiedzialności dłużnika, która wynikała z kontraktu głównego (np.
klauzule dodatkowe przy kontrakcie kupna-sprzedaży
 pacta praetoria – zaskarżalne na podstawie prawa pretorskiego – były nieformalnymi
umowami, uznanymi przez prawo pretorskie za zaskarżalne źródło zobowiązania. Do
takich umów należały m.in. przerzeczenie zapaty długu, przyjęcie zobowiązania. Ich
cechą było to, że sankcjonowały umowy , w których przyrzeczenie składała tylko jedna
strona. Należały do nich:
o pactum w sprawie dobrowolnej przysięgi
o constitutum debiti – przyrzeczenie wypełnienia w określonym terminie
zobowiązania już istniejącego (własnego lub cudzego)
o recepta – zobowiązanie gwarancyjne, przyjmowane tylko przez jednego z
uczestników porozumienia
 pacta legitima – zaskarżalne na podstawie prawa cesarskiego - np. umowa
kompromisu, w której strony powierzały prywatnemu sędziemu rozstrzygnięcie sporu,
umowa darowizny

39. Pacta adiecta


Pacta adiecta – umowy dodatkowe nieformalne, dołączone do kontraktów i chronione
powództwami z tychże kontraktów. Umowy takie największe znaczenie miały przy
kontraktach emptio venditio. Przy ich pomocy modyfikowano też treść innych kontraktów
bonae fidei.
Powództwa dobrej wiary obejmowały umowy dodatkowe tylko wtedy, gdy dodano je
natychmiast przy zawarciu kontraktu. W takim przypadku treść pactum mogła zarówno
zwiększać jak i zmniejszać zakres obowiązków dłużnika.
Jeśli treść pacta zwiększała obowiązki dłużnika, np. poprzez dodanie obowiązku płacenia
odsetek, powód dochodził swojego rozszerzonego uprawnienia za pomocą zwyczajnego
powództwa z kontraktu. Jeśli zmniejszała, np. poprzez rozłożenie należności na raty, pozwany
bronił się przez exceptio.
Pacta dodane do kontraktu w pewnym odstępie od jego zawarcia mogły spowodować jedynie
zmniejszenie obowiązków dłużnika. Dłużnik i wtedy mógł bronić się przez exceptio.

40. Pacta praetoria


Pacta pretoria – nieformalne umowy, uznane i chronione wg prawa pretorskiego.
Umowy te miały treść rozmaitą, ale wspólną cechę: wszystkie sankcjonowały umowy, w
których przyrzeczenie składała tylko jedna strona. Należały do nich w szczególności:
 pactum w sprawie dobrowolnej przysięgi (iurisiurandum voluntarium) - strony, które
miały między sobą sprawę mogły uniknąć procesu, jeśli umówiły się na prywatne
rozstrzygnięcie sporu poprzez przysięgę.
 constitutum debiti – przyrzeczenie wypełnienia w określonym terminie zobowiązania
już istniejącego (własnego lub cudzego). Przyrzeczenie zapłaty długu własnego -
costitutum debiti prioprii służyło do przedłużania terminów realizacji zobowiązań.

- 104 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Umożliwiało również skracanie terminów płatności, zmianę miejsca świadczenia i


nadawanie ochrony procesowej zobowiązaniom niezaskarżalnym. Przyrzeczenie zapłaty
długu cudzego - constitutum debiti alieni było formą umocnienia zobowiązań. Do
dawnego zobowiązania dłużnika, które nadal trwało, dodawano zobowiązanie innej
osoby. Wierzyciel w ten sposób otrzymywał podwójne zabezpieczenie, jednak
świadczenie należało się tylko raz.
 recepta – zobowiązanie gwarancyjne, przyjmowane tylko przez jednego z uczestników
porozumienia.
o receptum argentarii – gwarancja bankiera tej treści, że cudzy dług, istniejący lub
przyszły, zostanie spłacony. Operacja ta dotyczyła zawsze trzech osób, z których
jedną był zawsze bankier, drugą klient, a trzecią osoba postronna. W ten sposób
klient mógł łatwo uzyskać od osoby postronej kredyt pieniężny lub towarowy. W
razie potrzeby bankier miał sam go spłacić. Klient mógł dochodzić realizacji tego
przyrzeczenia za pomocą powództwa actio recepticia. Justynian tę formę uznał za
zbyteczną i połączył z constitutum debiti.
o receptum naurtarum, cauponum, stabulariorum – przejęcie przez właścicieli gospód
stajen i statków zwiększonej odpowiedzialności za rzeczy, które zostały tam
umieszczone przez podróżnych. Miało ono na celu ochronę podróżnych przed
bogatymi właścicielami w/w miejsc. Właściciele byli pomawiani o konszachty z
przestępcami, i aby zmniejszyć nieufność podróżnych składali zobowiązania
gwarancyjne, iż rzeczy klientów pozostaną nietknięte. Później ta praktyka
powstawała w momencie, kiedy podróżny pozostawiał rzeczy w danym miejscu.
Początkowo odpowiedzialność właścicieli sięgała aż po siłę wyższą, a w
klasycznym prawie ograniczono ją do odpowiedzialności z tytułu custodia.

41. Pacta legitima


Były to umowy, które uzyskały ochronę procesową w oparciu o indywidualne decyzje cesarzy
(okres dominatu). Formą ochrony była condictio ex lege (powództwo ścisłego prawa). Znane
były trzy pacta legitima:
 nieformalne przyrzeczenie darowizny (donatio) – była nieformalną umową na
podstawie której jedna strona (darczyńca) zobowiązywała się za zgodą drugiej strony
(obdarowanego), kosztem swojego majątku, dokonać przysporzenia majątkowego na rzecz
obdarowanego. Konieczne jest przyjęcie darowizny przez obdarowanego. Do dziedziny
prawa obligacyjnego należało przyrzeczenie darowizny. W prawie klasycznym należało
ono do pacta nuda. Aby mu nadać sankcję zaskarżalności trzeba było je ubrać w formę
stypulacji lub kontraktu literalnego. Operacją z zakresu prawa obligacyjnego było również
zwolnienie dłużnika z długu bez świadczenia z jego strony. Do natychmiastowej
darowizny prowadziła mancypacja, in iure cessio i tradycja. Zakazem objęte były
darowizny pomiędzy małżonkami. Z początkiem dominatu wprowadzono obowiązek
insynuacji (rejestracji) darowizn o większej wartości w aktach publicznych. Zaniedbanie
tego obowiązku powodowało nieważność darowizny. Chodziło o podatki. Justyniańskiego
wprowadził konkretną kwotę w insynuacji – musiała przekraczać 500 solidów.
Wprowadził on również odwołanie darowizny z powodu rażącej niewdzięczności
obdarowanego. Darowizna była jednostronnym przesunięciem majątkowym, ale
dwustronną czynnością prawną.
 kompromis (compromissum) – umowa stron o poddanie ich sporu pod rozstrzygnięcie
prywatnego arbitra (arbiter ex compromissio), z pominięciem normalnego trybu ochrony
państwowej. Z kompromisem wiąże się też pretorskie receptum arbitri – arbiter, który
przyjął obowiązek wydania wyroku, jeśli nie wywiązał się z tego, groziła mu kara

- 105 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

pieniężna. W prawie klasycznym taka umowa była niezaskarżalna, chyba że strony


wzmocniły ją dodatkowymi stypulacjami karnymi. Pełną zaskarżalność kompromis
uzyskał w prawie Justyniańskim, pod warunkiem, że był wzmocniony przysięgą stron i
arbitra, bądź jeśli strony pisemnie udzieliły zgody na wyrok arbitra i nie zaczepiły wyroku
w terminie 10 dni.
 nieformalne przyrzeczenie posagu (pactum dotale) Zaskarżalność tej umowy w 428
wprowadził Teodezjusz II i Walentynian III

42. Zobowiązania jak gdyby z kontraktów (quasi ex contractu)


Obligationes quasi ex conctractu – zobowiązania jak gdyby z kontraktów – powstawały na
skutek pewnych zdarzeń faktycznych (a nie na podstawie jakiejkolwiek umowy), z których
wynikały skutki podobne do tych, jakie powstawały przy zawarciu kontraktów. Owe
zobowiązania mogły powstawać głównie na skutek:
 negotiorum gestio – podjęcia się załatwiania cudzych spraw bez zlecenia – Negotiorum
gestio zachodziła wówczas, gdy pewna osoba (negotiorum gestor) podejmowała się
dobrowolnie prowadzenia spraw w interesie innej osoby (dominus negotii), z reguły
nieobecnej lub zmarłej, bez jej wiedzy i bez zlecenia. Działanie gestora ma doprowadzić
do pozytywnego celu. Gestor podejmuje działanie, jeżeli rozpoczął czynność musiał ją
doprowadzić do końca
 condictio indebiti – bezpodstawnego wzbogacenia się jednej osoby kosztem drugiej. To
co znalazło się u drugiej osoby bezpodstawnie można odzyskać. Likwidowano je za
pomocą środków procesowych condictiones. Najważniejszym przypadkiem było
świadczenie nienależne – solutio indebiti
 communio incidens – jest to przypadkowa wspólność majątkowa. Może ona powstać np.
na mocy przypadku np. na skutek wspólnego spadkobrania. Osoby te mogą się nawet nie
znać. Taką powstałą wspólność majątkową na mocy testamentu można znieść za pomocą
actio familiae eriscunde. Jeżeli taka wspólność powstaje z innej przyczyny niż
spadkobranie znosi się ją powództwem actio communi dividundo.
 tutela – sprawowania opieki – opiekun zarządza majątkiem pupila. Może on dochodzić
swoich roszczeń za pomocą actio tutelle contraria, a pupil za pomocą actio tutelle
direxcta. Strona ekonomicznie silniejsza ma końcówkę directa, a dłużnik ma końcówkę
contraria.
 legatum – zapis testamentowy – legatariusz ma otrzymać z majątku określoną rzecz.
Spadkodawca zobowiązuje dziedzica do wydania legatariuszowi określonej rzeczy, czy
przekazania mu określonych praw. Legatariusz mógł dochodzić od dziedzica wydania
rzeczy za pomocą actio ex testamento – dziedzic ma obowiązek wydać wskazane w
testamencie rzeczy lub prawa, które z woli testatora miały zostać przekazane
legatariuszowi.

- 106 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

43. Bezpodstawne wzbogacenie


Juryści epoki republikańskiej i klasycznej głosili zasadę, że można domagać się od kogoś
zwrotu tego, co znalazło się u niego z niesłusznej przyczyny.
Condictiones były to powództwa ścisłego prawa, nie miały charakteru karnego, nie miały też
dawać pełnego odszkodowania. Prowadziły jedynie do zwrotu tego, co jedna osoba otrzymała
bezpodstawnie z majątku od drugiej. Warunki ich skuteczności były ściśle określone.
Oto niektóre:
 condictio indebiti – służyło do zwrotu nienależnego świadczenia (solutio indebiti), przy
omyłkowej zapłacie długów nieistniejących. Była ona skuteczna tylko wtedy, jeżeli
zostały spełnione następujące wymogi:
o nastąpiło przesunięcie majątkowe (datio) w celu umorzenia oznaczonego długu
o rzekomy dług w rzeczywistości nie istniał, nawet jako obligatio naturalia (np. został
już spłacony),
o obie strony były błędnie przekonane o istnieniu długu (jeśli przyjmujący wiedział,
że świadczenie się nie należy – dopuszczał się kradzieży, jeśli spełniający wiedział –
dokonywał darowizny)
 condictio ob rem dati – służyło do dochodzenia zwrotu rzeczy, którą oddano na
własność (datio) na podstawie umowy o świadczenie wzajemne, jeżeli kontrahent nie
dotrzymał przyrzeczenia,
 condictio ob turpem causam – służyło do zwrotu świadczenia dokonanego dla
osiągnięcia celu niemoralnego (niemoralne przyjęcie świadczenia). Jeśli niemoralne
było wręczenie świadczenia – powództwo było nieskuteczne,
 condictio ob iniustam causam – służyło do zwrotu świadczenia niesłusznego np.
dokonanego w wyniku czynności przez prawo zakazanej, ale mimo to w pełni
skutecznej (np. lichwiarskie odsetki),
 condictio sine causa – żądanie zwrotu zwbogacenia uzyskanego bez przyczyny. Tym
powództwem można było objąć przypadki nietypowe.
Rozmaite przypadki bezpodstawnego wzbogacenia podlegały likwidacji przy pomocy takich
samych środków procesowych - codictiones.

44. Prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia (negotiorum gestio)


Negotiorum gestio – prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia. Pretor zapowiedział w
edykcie: „jeżeli ktoś będzie prowadził sprawy drugiego lub sprawy tego, który zmarł, udzielę
z tego tytułu powództwa”.
Węzeł obligacyjny zawiązywał się przez podjęcie czynności przez jedną osobę (negotium
gestor), a więc bez porozumienia stron i najczęściej bez wiedzy zainteresowanego (dominus
negotii). Jeżeli druga strona zaaprobowała działanie gestora to negotiorum gestio zamieniała
się w zlecenie – mandatum. Z negotiorum gestio powstawało zobowiązanie dwustronnie
zobowiązujące niezupełne.
Czynność gestora musiała dotyczyć spraw cudzych i to w takich, które nie wynikały z jego
obowiązków. W rachubę wchodziły czynności wszelkiego rodzaju: prawne, faktyczne,
pojedyncze, ciągłe. Szczególnie często polegały one na prowadzeniu cudzego procesu,
zarządzaniu cudzym majątkiem, urządzaniu pogrzebu. Były to bezpłatne świadczenia usług,
formy wzajemnej pomocy ludzi wolnych gdy ich majątek pozostawał chwilowo bez opieki.

- 107 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Obowiązki stron. Gestor rozpoczętą sprawę powinien doprowadzić do końca, choćby nawet
zainteresowany zmarł w trakcie jej załatwiania. Winien złożyć rozliczenie ze swego działania
oraz wydać drugiej stronie wszystkie korzyści związane z prowadzoną sprawą. Powinien
także zachować najwyższą staranność. Dominus negotii powinien zwrócić gestorowi celowe
wydatki oraz zwolnić go ze zobowiązań zaciągniętych wobec osób postronnych. Obowiązek
ten istniał nawet wtedy, gdy sprawa nie przyniosła spodziewanego efektu, ale została
„rozpoczęta w sposób użyteczny”
Ochrona procesowa. Strony miały do dyspozycji wzajemne powództwa oparte na dobrej
wierze. Dominus negotii dochodził rozliczenia, wydania nabytków i ew. odszkodowania za
pomocą actio negotiorum gestorum directa. Gestor miał do dyspozycji actio negotiorum
gestorum contraria za pomocą którego dochodził zwrotu należnych wydatków. Actio
funeraria stosowano do zwrotu poniesionych kosztów pogrzebu od spadkobierców.

45. Przestępstwa prawa prywatnego


Delicta privata – przestępstwa prywatne – kierowały się bezpośrednio przeciw interesom
jednostkowym, majątkowym i osobistym (np. kradzież, zniewaga).
Delikty prywatne dochodzili sami poszkodowani. Państwo ograniczało się do ustalania
środków dopuszczalnej represji i kontrolowania sposobu ich dochodzenia na drodze procesu
cywilnego. Niekiedy pozostawiano wybór między ściganiem sprawcy na drodze procesu
karnego a cywilnego.
Delikty prywatne były źródłem powstania zobowiązań. Poszkodowani mogli dochodzić
swoich należności od sprawców za pomocą trzech rodzajów powództw:
 odszkodowawczych
 karnych – do dochodzenia kar prywatnych:
o powództwo karne można było wytoczyć tylko sprawcy deliktu, a nie
spadkobiercom. Dziedziczne stawało się dopiero po dokonaniu litis contestatio,
o jeżeli szkodę wyrządzono w majątku – legitymowani do wniesienia powództwa byli
również spadkobiercy poszkodowanego. Dochodzenie zniewagi osobistej było ściśle
osobistym uprawnieniem poszkodowanego,
o poszkodowany mógł dochodzić należności od sprawcy jako osoby fizycznej. Nie
miało znaczenie tu capitis deminutio, podległość władzy zwierzchniej (jeśli
zwierzchnik wydał sprawcę poszkodowanemu w trybie odpowiedzialności
noksalnej),
o powództwa karne można było wnosić przeciwko współsprawcom. Były one
dopuszczalne obok powództw odszkodowawczych,
 mieszanych – do dochodzenia zarówno kary prywatnej jak i odszkodowania.
Delikty prawa cywilnego:
 furtum – kradzież – umyślny zabór rzeczy dla osiągnięcia korzyści, bądź to samej
rzeczy, bądź to jej używania lub posiadania.
 rapina – rabunek – kradzież gwałtowna, dokonana połączonymi siłami uzbrojonej
bandy
 damnum iniuria datum – bezprawne i zawinione wyrządzenie szkody w cudzym
majątku

- 108 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 iniuria – zniewaga – bezprawne naruszenie osobowości człowieka wolnego. W


dawnym prawie chodziło o ochronę przed fizycznymi naruszeniami. W prawie
klasycznym także o ochronę godności i dobrego imienia.
Delikty prawa pretorskiego:
 metus – wymuszenie – bezprawne przymuszenie do niekorzystnej czynności prawnej
 dolus – podstęp – rozmyślne wyrządzenie szkody majątkowej innej osobie przez
podstępne wprowadzenie jej w błąd
 fraus creditorum – działanie na szkodę wierzycieli – działania niesumiennego dłużnika
polegające na umniejszaniu majątku, często dokonywane jako pozorne czynności
prawne w zmowie z powiernikami w celu zachowania części majątku dla siebie
 servi corruptio – gorszenie niewolnika – oddziaływanie na psychikę niewolnika w taki
sposób, który ich „pogarszał”, np. przez podsycanie tendencji do oporu, obniżania
wydajności pracy.

46. Kradzież (furtum)


Furtum – kradzież - umyślny zabór rzeczy, wbrew woli właściciela i dla osiągnięcia
korzyści, i to bądź samej rzeczy (furtum rei), bądź też jej używania (furtum usus) lub
posiadania (furtum possessionis). Przedmiotem kradzieży mogły być rzeczy ruchome, ale
także osoby, nawet wolne.
Znaczenie miało, czy złodzieja schwytano na gorącym uczynku czy nie. Schwytany to furtum
manifestum, jeśli nie to furtum nec manifestum.
Złodzieja schwytanego na gorącym uczynku traktowano z surowością. Jeśli kradł nocą albo z
bronią w ręku można go było zabić na miejscu po uprzednim wezwaniu świadków. W
pozostałych przypadkach oddawano osobę pretorowi. Jeśli sprawca był wolny – podlegał
chłoście i oddaniu w niewolę poszkodowanemu. Jeśli był niewolnikiem - zasądzano chłostę i
zrzucenie ze Skały Tarpejskiej. Niedojrzały sprawca podlegał tylko chłoście i musiał
wyrównać szkodę. Kary przewidziane przez Ustawę XII tablic zostały uznane za zbyt surowe
i zamieniono je na grzywnę odpowiadającą 4-krotnej wartości skradzionej rzeczy.
Przy furtum nec manifestum, gdy udowodniono popełnienie przestępstwa karano go grzywną
odpowiadającą podwójnej wartości skradzionej rzeczy.
Poszkodowany miał do dyspozycji powództwa o charakterze:
 penalnym (karnym, infamującym) – actio furti manifesti (o poczwórną) i actio furti nec
manifesti (o podwójną wartość rzeczy skradzionej. Każdego ze sprawców można było
pozywać oddzielnie o to samo.
 odszkodowawczym – polegały na obowiązku zwrócenia rzeczy skradzionej. Przy furtum
manifestum zainteresowany sam ją odbierał natychmiast. Przy furtum nec manifestum –
miał do dyspozycji rei vindicatio, actio Publiciana, oraz condictio furtiva.
Pośrednim zabezpieczeniem właściciela przed skutkami kradzieży była niedopuszczalność
zasiedzenia rzeczy skradzionych. Dochodzenie roszczeń z tytułu kradzieży należy do grupy
zobowiązań z deliktów prawa cywilnego.

- 109 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

47. Rabunek (rapina)


Rapina – rabunek – kradzież kwalifikowana, gwałtowna, dokonana połączonymi siłami
uzbrojonej bandy.
Zwyczajne środki ochrony stosowane przy furtum zawodziły, ponieważ napastnik miał
przewagę siły nad poszkodowanym. Niełatwo go było ująć i doprowadzić do surowego
zasądzenia.
Kiedy rabunki znacznie się nasilały, pretorowie ogłosili w edykcie, że będą w tych
przypadkach zawsze udzielali powództwa na poczwórną wartość zrabowanych rzeczy w
ciągu roku, a po roku tylko na wartość pojedynczą. Taką samą sankcję pretor rozciągnął
również na kradzież dokonaną w przy okazji pożaru, zawalenia budynku, lub awarii morskiej.
Powództwo z tytułu rabunku nazywało się actio vi bonorum raptorum. W prawie klasycznym
miało czysto penalny charakter i kumulowało się z powództwami odszkodowawczymi.
Justynian nadał mu charakter mieszany – w poczwórnej należności od sprawcy mieściło się
odszkodowanie i potrójna wartość jako kara. W przypadku rabunku na sprawcę spadała
również infamia, nawet, jeśli zdołał zlikwidować sprawę przez ugodę z poszkodowanym.
Dochodzenie roszczeń z tytułu rabunku należy do grupy zobowiązań z deliktów prawa
cywilnego.

48. Bezprawne uszkodzenie cudzej rzeczy (damnum iniuria datum)


Damnum iniuria datum – bezprawne wyrządzenie szkody – polegało na bezprawnym
uszkodzeniu, lub zniszczeniu cudzej rzeczy np. złamanie kości cudzego niewolnika, podcięcie
gałęzi cudzego drzewa.
Uregulowano je kompleksowo w lex Aquillia z 286r. p.n.e. Jeden z rozdziałów Lex Aquillia
regulował zabicie cudzego niewolnika albo czworonożnego zwierzęcia domowego żyjącego
w stadzie – były to szkody szczególnie dotkliwe w odczuciu drobnych rolników. Sprawca
miał zapłacić poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą najwyższej wartości
niewolnika, lub zwierzęcia, jaką miał w ciągu ostatniego roku. Chodziło tu o uchwycenie
różnicy wartości, jeżeli śmierć nie nastąpiła natychmiast.
Rozdział trzeci opisywał inne szkody powstałe w`cudzym majątku, a więc zranienie
niewolnika lub zwierzęcia stadnego, zabicie lub zranienie innego zwierzęcia, zniszczenie lub
uszkodzenie cudzych przedmiotów. Poszkodowanemu należała się suma pieniężna wg
najwyższej wartości rzeczy w ciągu ostatnich 30 dni przed deliktem.
Zgodnie z ustawą sprawca odpowiadał za szkodę tylko wówczas, gdy została ona
wyrządzona bezprawnie, wskutek działania (nie zanichania). Nadto, działanie sprawcy winno
być dokonane wobec samej rzeczy.
Zastosowanie Lex Aquilia było systematycznie rozszerzane:: Udzielano powództwa
analogiczne. Ponadto do odpowiedzialności wystarczyło nawet zaniechanie działań. Wina
akwiliańska obejmowała oprócz działania bezprawnego również nieumiejętność,
niedbalstwo.
Poszkodowany miał do dyspozycji actio legis Aquiliae. Było to powództwo o charakterze
karnym. Kara mieściła się w kwalifikowanej wartości rzeczy. Jeżeli sprawca bronił się przez
zaprzeczenie, zasądzano go na podwójną należność. Justynian zaliczył to powództwo do
powództw mieszanych.

- 110 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

49. Zniewaga (iniuria)


Iniuria – dosłownie bezprawie, w sensie zacieśnionym – bezprawne naruszenie osobowości
człowieka wolnego. W dawnym prawie chodziło o ochronę przed fizycznymi naruszeniami.
W prawie klasycznym także o ochronę godności i dobrego imienia. Takie działanie miało
godzić w nietykalność osobistą, godność ludzką i swobodę określonych działań. Było to
naruszenie godności, wolności człowieka za pomocą słów lub czynów.
Ustawa XII tablic regulowała trzy odrębne przypadki naruszenia godności człowieka:
 ciężkie i trwałe okaleczenie połączone z utratą części ciała np. odcięcie ręki, Jeżeli
strony nie uzgodniły odszkodowania sprawca podlegał karze talionu czyli odwetu.
 złamanie kości. Ustawa XII tablic przewidywała karę odszkodowania 300 asów, gdy
poszkodowany był osobą wolną i 150 asów gdy był niewolnikiem.
 pozostałe naruszenia cielesne bez trwałych śladów np. policzek, zagrożone były karą
25 asów.
Kara talionu wyszła z biegiem czasu z użycia, straciły na znaczeniu również sztywne wartości
kar prywatnych i wprowadzono actio iniuriarum aestimatoria – pretor poszkodowanego
dopuszczał do oszacowania doznanej zniewagi w pieniądzach. Sędzia nie mógł tej kwoty
przekroczyć, mógł ją jednak obniżyć. W przypadkach ciężkiej zniewagi pretor sam szacował
szkodę, i sędzia zazwyczaj nie śmiał jej obniżać.
Zniewaga była ciężka, gdy dokonana została w miejscu publicznym, albo gdy zniewagi
dokonał przedstawiciel niższego stanu wobec przedstawiciela wyższego stanu.
Actio iniuriarum aestimatoria była powództwem o charakterze najbardziej osobistym, nie
przechodziła na dziedziców ani po jednej, ani po drugiej stronie. Iniuria ściągała na sprawcę
infamię, nawet, gdy poszkodowany ugodził się ze sprawcą. Powód zaś narażał się na zapłatę
1/10 części dochodzonej sumy pozwanemu, jeżeli nie doprowadził go do zasądzenia.

50. Przestępstwa prawa pretorskiego


Pretorowie wkraczali energicznie w dziedzinę prawa deliktowego, dostosowując istniejące
delikty prawa cywilnego do zmienionych warunków. Rozszerzali krąg zastosowania nia
peregrynów. Ponadto uzupełniając prawo cywilne, tworzyli nowe środki ochrony w
sytuacjach poprzednio w ogóle nie przewidzianych.
Przestępstwa prawa pretorskiego były w praktyce zrównane w skutkach z deliktami
ówczesnego prawa cywilnego, i tworzyły analogiczne do nich zobowiązania.
Szczególne znaczenie miały cztery przestępstwa tego rodzaju:
 dolus – podstęp – rozmyślne wyrządzenie szkody majątkowej innej osobie przez
podstępne wprowadzenie jej w błąd. Najczęściej chodziło tu o oszustwo.
 metus – polegał na bezprawnym przymuszeniu innej osoby do niekorzystniej czynności
prawnej. Groźba, jako delikt, zależna była od zaistnienia wymogów takich jak: groźba
miała dotyczyć utraty dobra cennego dla osoby zagrożonej, groźba była bezprawna,
musiała być realna.
 fraus creditorum – działanie na szkodę wierzycieli – działania niesumiennego dłużnika
polegające na umniejszaniu majątku, często dokonywane jako pozorne czynności
prawne w zmowie z powiernikami w celu zachowania części majątku dla siebie

- 111 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

 servi corruptio - gorszenie niewolnika – oddziaływanie na psychikę niewolnika w taki


sposób, który ich „pogarszał”, np. przez podsycanie tendencji do oporu, obniżania
wydajności pracy.
51. Zobowiązania jak gdyby z deliktów (quasi ex delicto)
Zobowiązania jak gdyby z deliktu uformowano w prawie justyniańskim. Wspólną cechą
quasi-deliktów jest podobieństwo do deliktów i jednakowa odpowiedzialność materialna o
charakterze penalnym. Ich funkcją była represja w stosunku do dalszych kategorii czynów
niedozwolonych. Chodziło tu jednak o zjawiska mniej częste i mniej ważne.
Autorzy Instytucji Justyniana do quasi-deliktów zakwalifikowali cztery przypadki:
Iudex qui litem suam facit (odpowiedzialność sędziego). Sędzia, który prowadził proces
niewłaściwie i w ten sposób jedną ze stron naraził na szkodę odpowiadał za szkodę wobec
strony pokrzywdzonej, chociażby nawet nie działał rozmyślnie.
Szkoda spowodowana przez wyrzucenie lub wylanie czegoś z budynku (deiectum vel
effusum) prowadziła do odpowiedzialności z lex Aquilia. W warunkach miejskich, w
otoczeniu wielopiętrowych budynków, trudno było ustalić sprawcę szkody. Dlatego też
pretorowie udzielali actio de deiectis vel effusis przeciw osobie zajmującej pomieszczenie
(habitator), z którego działał sprawca, bez względu na to, kto nim był.
Przy szkodzie materialnej zasądzenie opiewało na duplum (wartość podwójna) wyrządzonej
szkody. Zabicie człowieka wolnego poprzez wyrzucenie z budynku było zagrożone kwotą 50
tyś sesterców. Było to powództwo popularne, ale w praktyce dopuszczano do niego osoby
najbliższe zmarłego. W przypadkach zranienia człowieka wolnego sam poszkodowany mógł
dochodzić tego, co sędzia uzna za słuszne.
Zagrożenie bezpieczeństwa ruchu (postium aut suspensum). Spowodowane zagrożenie
bezpieczeństwa na drogach publicznych przez wystawienie lub zawieszenie czegoś na
budynku pociągało za sobą odpowiedzialność sprawcy w kwocie 10 000 sesterców. W
związku z tym pretorowie udzielali actio de positio aut suspenso. Powodem mógł być tutaj
jakikolwiek obywatel (actio popularis). Odpowiedzialność sprawcy powstawała już przez
samo stworzenie zagrożenia.
Odpowiedzialność właścicieli statków, gospód i stajen zajezdnych za szkody wyrządzone
klientom przez personel. W/w przedsiębiorcy byli już obciążeni custodią. Jeżeli jednak
szkoda została spowodowana przez personel zatrudniony w zakładzie, np. przez kradzież,
odpowiedzialność przedsiębiorcy urastała do podwójnej wysokości szkody. Był to rodzaj kary
za zły dobór personelu.

52. Podstęp (dolus)


Dolus – podstęp – delikt prawa pretorskiego - rozmyślne wyrządzenie szkody majątkowej
innej osobie przez podstępne wprowadzenie jej w błąd (wywołanie fałszywego wyobrażenia o
faktycznym stanie rzeczy, lub zatajenie prawdy o rzeczywistym stanie rzeczy). Najczęściej
chodziło tu o oszustwo.
Do środków ochrony poszkodowanego należała actio doli – o penalnym charakterze.
Umożliwiała poszkodowanemu dochodzenia odszkodowania w pojedynczej wysokości, ale
zasądzenie ściągało na sprawcę infamię. Każdy pozwany mógł jednak uniknąć infamii, jeżeli,
na wezwanie sędziego – zaspokoił powoda. Pretorowie udzielali tego powództwa tylko w
ciągu roku, i to subsydiarnie – jeśli nie było dostępnego innego środka procesowego. W
prawie Justyniańskim była skargą arbitralną.

- 112 -
Prawo Rzymskie – opracowanie zagadnień do egzaminu

Przeciwko niektórym osobom actio doli nie było w ogóle dopuszczalne, np. przeciwko
rodzicom, patronom, osobie wyższego stanu. Skarga ta mogła być kierowana tylko wobec
sprawcy, a nie jego dziedzicom.

53. Groźba bezprawna (metus)


Metus – delikt prawa pretorskiego, polegał na bezprawnym przymuszeniu innej osoby do
niekorzystniej czynności prawnej. Groźba, jako delikt, zależna była od zaistnienia wymogów
takich jak: groźba miała dotyczyć utraty dobra cennego dla osoby zagrożonej, groźba była
bezprawna, musiała być realna.
Penalny charakter miała tu actio quod metus causa. Kierowała się ona nie tylko przeciw
sprawcy wymuszenia, ale także przeciw każdej osobie, która z wymuszonej czynności
osiągnęła korzyść. Powód mógł żądać poczwórnej zapłaty poniesionej szkody, ale tylko w
ciągu roku. Później tylko wartości pojedynczej. Była to actio arbitraria, dzięki czemu
pozwany mógł uniknąć zasądzenia na poczwórną wartość. Zasądzenie nie było tutaj
połączone z infamią. Sprawców wymuszeń traktowano w Rzymie dość łagodnie, pewnie
dlatego, że często byli nimi wpływowi urzędnicy.

54. Działanie na szkodę wierzycieli (fraus creditorum)


Fraus creditorum – działanie na szkodę wierzycieli – działania niesumiennego dłużnika
(faktyczne lub prawne) polegające na świadomym umniejszaniu majątku, często dokonywane
jako pozorne czynności prawne w zmowie z powiernikami w celu uniemożliwienia
wierzycielowi egzekwowanie swoich należności i w efekcie – w celu zachowania części
majątku dla siebie.
Poszkodowani wierzyciele początkowo mogli zaczepić rozporządzenia dłużnika za pomocą
restitutio in integrum, a także interdictum fraudatorium, środka prawnego udzielanego przez
pretora w ciągu roku. Był on skierowany przeciwko temu, kto świadomie nabył majątek od
niewypłacalnego dłużnika.
Ostatecznie wprowadzono specjalne powództwo przeciwko fraudatorowi, zwane actio
Publiciana (skarga Pauliańska). Skarga ta mgła być skierowana w rocznym terminie
przeciwko fraudatorowi oraz przyciwko osobom trzecim, które odniosły korzyść majątkową z
aktów nieuczciwego dłużnika.

55. "Gorszenie niewolnika" (servi corruptio)


Servi corruptio - gorszenie niewolnika – oddziaływanie na psychikę niewolnika w taki
sposób, który ich „pogarszał”, np. przez podsycanie tendencji do oporu, obniżania wydajności
pracy, do lekceważenia panów.
W takich przypadkach pretor mógł udzielić właścicielowi niewolnika przeciwko sprawcom
gorszenia, skargi penalnej zwanej actio servi corrupti, o zapłatę podwójnej wartości
poniesionej szkody. Było to powództwo typowo karne, przy tym miało charakter „wieczysty”,
podczas gdy inne powództwa pretorskie przedawniały się z upływem roku.
Actio servi corrpti było wyraźnie nastawione na umocnienie i ochronę władzy nad
niewolnikami.

- 113 -

You might also like