Download as odt, pdf, or txt
Download as odt, pdf, or txt
You are on page 1of 2

Nie da się przeżyć życia bez cierpienia.

Wiele osób zastanawia się czy ma ono


swój,własny sens. Cierpienia nie da się uniknąć. Utrata pracy, pierwsze rozczarowanie
sercowe, czy śmierć ukochanej osoby mają znaczenie. Moim zdaniem sens cierpienia wiąże
się z nadaniem mu charakteru ofiarnego. Zyskuje ono dopiero na wartości, gdy je
przyjmiemy i ofiarujemy za kogoś lub coś .

Znaczenie bólu możemy odnaleźć w ''Dziadach cz.3'' autorstwa Adama Mickiewicza.


Mickiewicz w pierwszej scenie ukazuje młodych więźniów, patriotów, w większości
wypadków wzorowanych na prawdziwych filomatach i filaretach: Feliksa Kółakowskiego,
Żegotę (Ignacego Domeyko), Jana Sobolewskiego, Frejenda i innych. Warunki, w jakich
muszą mieszkać są niegodziwe. Doświadczają także tortur.. Są oni poddawani
wielogodzinnym przesłuchaniom, w których czasie nie mają dostępu do jedzenia ani wody.
Policja carska stosuje wobec mich przemoc, głodzi i truje skazanych przez podawanie
nieświeżej żywności. Autor ich cierpieniu nadaje sens. Mają przyjąć swój ból i ofiarować go
narodowi, by w ten sposób odzyskać utraconą wolność. Polskę porównuje się do Chrystusa.
Użyć do tego można hasła ''Polska Chrystusem narodów''. Chrystus poprzez męczeńską
śmierć zmartwychwstał i zbawił ludzi, tak samo Polska przez swoje cierpienie
zmartwychwstanie ( odzyska upragnioną wolność – wyzwoli się spod zaborców) i zbawi
ludzkość. Chrystus ofiarował swoje cierpienie grzesznikom, a cierpiący naród ofiarowuje je
innym narodom. Całe to porównanie możemy odnaleźć w widzeniu Ks. Piotra w scenie
piątej. Drzewo krzyżowe powstało z trzech zaborców, Poncjuszem Piłatem jest Francja,
która nie zdecydowała się poprzeć na forum międzynarodowym sprawy polskiej .
Podsumowując cierpienie ukazane w ''Dziadach cz.3 '' ma sens. Nadaje się mu charakter
ofiarny i zyskuje na wartości, gdy Polacy je przyjmują i ofiarują za upragnioną wolność
ukochanej ojczyzny.

Kolejne znaczenie boleści na pewno odnajdziemy w Biblii. Bóg zesłał swojego, jedynego
syna by wyzwolił nas z grzechu pierworodnego. Niesłusznie skazany przez Poncjusza Piłata
na męczeńską śmierć zdołał wyzwolić nas od złego. Przyjął w Ogrodzie Oliwnym swoje
przeznaczenie i ofiarował swoje cierpienie nam grzesznikom. Przez biczowanie, ból
spowodowany przez cierniową koronę, ciężką drogę krzyżową, a na końcu przybicie do
krzyża i na nim śmierć nadal sens swojej męce. Zgładził grzech , pokonał śmierć i otworzył
drogę do nieba swoim owcom. Pasterz urodził się, umarł i zmartwychwstał po to by
wykupić swoje owce od Szatana. Zaakceptował drogę, którą wybrał dla niego ojciec. Zniósł
hańbę dał się pojmać i zabić. Podobnego człowieka o wielkim sercu, który przyjął swój
''krzyż '' był ksiądz Jan Kaczkowski, główny bohater filmu ''Johnny''. Duszpasterz był ciężko
chory na glejaka mózgu. Tak samo jak Jezus przyjął swoje cierpienie i ofiarował je Bogu i
ludziom. Pomagał ludziom chorym na nowotwór, a później sam się stał jednym z nich.
Ksiądz Kaczkowski praktycznie od samego początku swojej pracy duszpasterskiej
angażował się w pomoc ludziom chorym. Był jednym z założycieli Puckiego Hospicjum
Domowego. Mimo ciężkiej choroby swoje życie w całości poświęcił innym, szczególnie
chorym i umierającym. Tak jak Chrystus stał nauczycielem godnej śmierci w imię czegoś
większego. Podsumowując obydwaj przyjęli swój trud i ofiarowali je Bogu i zwykłym
osobom. Oddali siebie innym.

Podsumowując sens cierpienia wiąże się z nadaniem mu charakteru ofiarnego.


Wartość jego rośnie gdy je przyjmiemy. Mickiewicz wykorzystał, by wytłumaczyć klęski i
niepowodzenia, jakie stały się udziałem Polaków, zaś Jezus, jak jak i ksiądz Jan poprzez
swoja boleść chcieli nauczyć godnej śmierci w imię drugiego człowieka. Obaj mogli wybrać
inne ścieżki lecz poświęcili się słabemu człowiekowi.

You might also like