Szanowni Państwo,

Dziś chciałbym poruszyć temat edukacji. Jest to kwestia kluczowa dla

przyszłości naszego społeczeństwa, ponieważ kształcenie młodych ludzi ma ogromne
znaczenie dla rozwoju kraju. Musimy jednak pamiętać, że tylko odpowiednio
wdrożona i zorganizowana przyniesie pożądane rezultaty.

Według wielu nauczycieli, w tym magistrów, doktorów, i profesorów którzy

codziennie muszą wpajać narzucony przez ministerstwo program nauczania, polski
system edukacji wymaga znacznych reform. Nie jest on dostosowany do obecnych
czasów i potrzeb rynku. Sprawdziany i egzaminy, m.in. maturalny mają bezpośredni
wpływ na przyszłość ucznia co pozostawia go w dużym stresie, a oceny, będące wg.
niektórych wyłącznie zwykłym stopniem opanowania materiału mogą być dla wielu
dzieci po prostu dołujące. Nie każdy przecież przyswoi dane zagadnienie w tym
samym tempie co inni, a nauczyciel musi wywiązać się z wyników swojej pracy.
Przeładowana podstawa programowa przeraża wszystkich uczniów, co przekłada się
na coraz bardziej obecne wśród nastolatków choroby psychiczne, na ich zmęczenie,
chroniczny stres i brak motywacji. Nikt z nas nie chce spędzać we frustracji ostatnich
lat swojej młodości, która, jak wszyscy wiemy, już nigdy więcej się nie powtórzy…

Płaca samych nauczycieli jest także zdecydowanie zbyt niska w stosunku do

ogromu ich pracy, (już nawet nie licząc tzw. godzin przy tablicy, które często
przekraczają normy) a zatem też odpowiedzialności za poprawność przekazywanej
wiedzy, a także za samą umiejętność kształcenia ludzi którzy będą tworzyć naszą
wspólną przyszłość. Nie chcemy przecież, aby przez zdemotywowanych niskimi
zarobkami nauczycieli tak wielu uczniów zmarnowało swój potencjał. Dlaczego,
podobno uczeni, idioci w obecnym rządzie mają dostawać więcej niż sami uczący?
Jaką daje im to motywację do uczenia młodych, jak wcześniej wspomniałem,
niedostosowanej podstawy programowej? Z pewnością w utopijnym budżecie
naszego państwa znalazłoby się miejsce na podwyżki dla nauczycieli. Już raz podczas
strajków, można było odczuć zaniepokojenie wśród uczniów, szczególnie w klasach
maturalnych, i jeśli nic się nie zmieni, taka sytuacja może się kiedyś powtórzyć, nie
mówiąc już o malejącym zainteresowaniu tym zawodem, właśnie z powodu
odebranego prestiżu.

Krótko podsumowując, edukacja odgrywa bardzo ważną rolę w rozwoju

społeczeństwa, jednak jej obecna forma w Polsce nie spełnia głównych założeń, i jej
pełna realizacja mija się z celem. Potrzebujemy reformy, która zadba o dobre warunki
zarówno uczniów jak i nauczycieli, jednak wiadomo że im dalej w las tym więcej
drzew, a samym gadaniem też nic nie zdziałamy. Dziękuje za uwagę.