st
a ole ant i
rene cick. Po krotki) sig anowu, tym
eee ch mie natyehmiast Bet specalnego Weryag
= ta chia ho Sprawl ig. K. by gen
‘powodu potodena arysty; rozplakal si i dlugo sziochay
teu keyg w dlniach. Arta odczekah a8 K. sg uspoko, ny
pe macineg wii Pestanowilmimo Wszyto ae
iy J piers mala kes byl aK wybawieniem, ale arty
ajwidocanejrysowal jaz najwigksza niechecia: jego pismo niebyty
takpigkne ak praedtem, praede wszystkim 2dawalo sig brakna¢ zlota,
Jae cage sig blado i niepewnie, tye itera wysaa bardzo dua
‘Byloto,J ud prawie gotowe. Wtem artysta z wéciekloscigtupnat nog
se ib, wage wokdIbeygiziemi Narescce K. go zrozumiak nie
byl cas, by blag o prcbactenie; wszystkimi palcams jt rozgar-
nia zemig, kta prawie nie stawiala oporu; widocanie wszystko bylo
praygotowane; dla zachowania pozoréw narzucono z wierzchu cienkg
_warstwe zim tut pod nig rorwieraly sig strome Sciany wielkiej daiury,
w ktérg K. wlaSnie zaczat sig zapadaé, obracany na plecy lagodnym
pradem. Ale gdy tam w dole, z glowa weig2 jesecze wyprostowana na
‘ark, jud go pochlaniala nieprzenikniona glebia, tu na gorze jego
mig potginymi ozdobnikami praebiegato kamiet.
Ten widok tak go zachwyeil, sig zbudzi
Prielotyla Anna Wotkowicr
Lekarz wiejski
sytem w wielkim Ktopocie. Miatem odbyé podrenecierpaca zw
(to cigtho chory czckal na mnie w wiosce oddalon)o disi¢ mi
attowna burza Snietna wypelnalapraestre migdzy mng anim;
tnialem power, lekki, o wielkich kolach, taki wane, jak trzcba na
sve dro zawinigt wfatro,2torbazpreyeadamilekarskimiw ce
‘caekalem jut na dziedziticu, gotowy do wyjazdus lez brakowalo mi
oni, konia.
'M6j wlasny kof padt ostatnie) nocy wskutek nadmierne} pracy
w ciagu te lodowatej zimy. Moja shutaca biegala teraz po wri, aby
podycryé innego, lez bez widoksw powodzenia. Wiedziatem o tym
iczekalem tutaj bez celu,coraz bardziej przysypywany Sniegiem ico-
raz bardziej nieruchomiejac. Dziewczyna zjawila se w bramie, sama,
kelyszqc latarnig. Naturalnie, t6t teraz potycry konia na takg dro-
s¢?Jesecze raz przeszedtem przez podworze; nie widriatem tadnego
{LHKARZ WHEISKI
“yt oryg: Bin Landarzt.
powiadaniepowstalow grudnissoi6istycanin son. W dr ukzabo
‘sig po raz pierwszy w styczniu 1918 r. w czasopismie ,Die neue Dichtung’,
ios 920. 2 datq pig) ~w tome Lkarz wish, Krtiopowidania.
Naletalo ono do tych utwordw, kre Katka, zazwyceaj bardzo krytycany wobec
‘lasnych dokonai literackich, cen sobie najwyte.
Pierwaza scena to statycany prolog do histori, Kg of koleegondaia
‘ydzizasada niepowstraymanego ,pedu naracynegp, co nah odie
.
Praetoéyt Juliuse Kydryaiski
2 W literaturze praedmiotu wskazuje signa szczegélny rodza) crass t-
"adniejszego ubytego w zakosczeniu opowiadania. .Wieczna teratnejsz08¢”
(eternal present) sugeruje, te maray do cayniena 2 sytuaca, kta praenesi
‘ytulowego lekarza w inna sere czasow,skazujac go na wigziene, Grego
nie bedze sg on még jut nigdy uwolnie. Owo wigrenie to byé mot, jak
by 2 kolei powiedziat Nietzsche, .wieceny powr6t tego samego” (die ewige
a Py
Most
yfem nesetywniaty im, bylem most letalem nad prospaici
7 ie strony byly wotiercone palce nég, 2 tamte rece, weryziem si
voeno w kruszacq sig gling. Poly surduta powiewaly mi z bokéw.
‘W gle seumiat potok x pstragami Zaden turysta ni abla si na
teniedostepna wysokos mos ne byt jeszce zanactony na mapie
‘Tak lezatem i czekatem; musialem czekaé, Raz budowany most jedi
nie runie, nie przestaje byé mostem.
‘Pewnego razu pod wieczir ~ czy to byt pierwszy, cry ted tse
nye wiem ~ moje mys krgyly wai w netdzie wei w kok
Ped wieca6rlatem, gay strumied szumit pogpnie uslysatem ko
mgicryanyt- Do mnie, do mnie. Wyciggni si male ba ot
belko bea porgezy, urzymaj tego, Kreg ci powiezono. Yr ve
niepostrzezenie chwiejnose ego kroku, a jel sig zachwicje, 43)
poznaé i rzué go, niby bég gor naziemig:
sree auc
‘rwornepisany gras 9 aye
sig een rte Budo hisigo mur eago¥an7™
Broa i wydanym W931 Siassbiae
coves note prorat
(oni ropa aia maria AT
Kab
piers aa
ae Ma