Professional Documents
Culture Documents
Erasmus
Erasmus
Problem, o którym niestety za mało się mówi to wywóz śmieci na wysypiska czy do spalarni, a w
szczególności jaki wielki powstaje wtedy ślad węglowy. Zastanówmy się więc, jak możemy to zmienić.
Możemy wdrożyć coś takiego jak organiczny recykling, czyli po prostu kompost.
Mam nadzieję, że wyjaśniłam wam choć odrobinę na czym polega moje zmartwienie.
Chciałabym również zaznaczyć co warto, a czego nie można kompostować. Zacznę od tego co można.
Są to odpadki z waszej kuchni, takie jak obierki, skorupki, niejadalne części warzyw i owoców, fusy z
kawy czy torebki z herbatą (jednak tutaj pewna uwaga ponieważ niektórzy producenci herbat nie do
końca dotrzymują słowa co do ich biodegradowalnych torebek). Możemy kompostować także,
skoszona trawę, chwasty liście oraz gałęzie, popiół z kominka (spalone drewno), muł z oczka wodnego,
niewielkie ilości nie barwionego papieru lub kartonu. Teraz przechodząc do rzeczy, których nie można
kompostować i są to rzeczy takie jak odpadki mięsne i rybne (ponieważ zachodzą wówczas procesy
gnilne, co wabi muchy, przyciąga szczury i inne zwierzęta), skórki cytrusów, liści wybranych drzew
takich jak dębu, olchy, buku i orzecha (ponieważ zawierają substancje utrudniające proces
kompostowania), rośliny zarażone chorobami również nie powinny lądować w kompostowniku i
zaatakowane przez szkodniki, unikajmy także materiałów nie ulegających biodegradacji (papier z
nadrukiem).
Niestety problemem jest bardzo mała ilość zbiorników do kompostowania dostępnych dla
mieszkańców wysokiej zabudowy, czyli bloków. Stowarzyszenie Polska 2050 przeprowadziła audyt na
terenie Częstochowy z którego wynika,że na ponad 100 zatoczek w 17 w ogóle nie było zbiorników na
bioodpady a w pozostałych 90 kilku nie było bioodpadów tylko odpady zmieszane. Wniosek z tego
audytu był taki, że w zabudowie wysokiej takiej jak bloki czy kamienice w Częstochowie praktycznie
nie jest prowadzona selekcja bioodpadów. Inaczej to wygląda w zabudowie niskiej gdzie mieszkańcy,
którzy mają własne podwórka, ogrody, działki bardziej pilnują tej selekcji. Jednak pamiętajmy, że
większość Częstochowian mieszka w zabudowie wysokiej, więc niestety wypada to bardzo słabo.
Audyt wraz z rekomendacjami został wysłany do urzędu miasta i zostało zaproponowane, aby na wzór
innych miast w których to lepiej wygląda np. Sopot, trójmiasto. Miasto przekazywało
biodegradowalne worki na śmieci mieszkańcom w zabudowie wysokiej, aby mogli te worki już
trzymać u siebie w domu i nosić je do tych brązowych pojemników gdzie wszystkie zatoczki powinny
być w nie wyposażane. Poza tym zaproponowano aby oddzielić zatoczki z bioodpadami w zabudowie
wysokiej od pojemników na zmieszane odpady, żeby ludzie wiedzieli, że do tej zatoczki mają zanosić
tylko odpady bio, a do drugiej zmieszane. Zaproponowano także akcję edukacyjną, która niestety nie
przyniosła jeszcze oczekiwanej reakcji ze strony władz miasta , ale najważniejsze jest, aby zwiększać
świadomość wśród mieszkańców Częstochowy, w związku z czym wydrukowane zostały ulotki na
temat kompostowania, jak kompostować, jakie są tego walory i ulotki te są rozdawane podczas każdej
akcji organizowanej w mieście.