Ciekawe, dlaczego… SuperKid.

pl

… nie wszyscy obchodzą Boże Narodzenie

25 grudnia
Pachnąca choinka, kolędy płynące z głośników, eleganckie ubrania albo śmieszne
swetry ze świątecznymi motywami – wszyscy to znamy, prawda? A gdyby ktoś Ci powiedział,
że nie każdy obchodzi Boże Narodzenie 25 grudnia? Mało tego, bardzo możliwe, że takie
osoby chodzą z Tobą do klasy lub mieszkają w najbliższym sąsiedztwie…

Zacznijmy od odrobiny historii. Do XVI wieku w Europie stosowano kalendarz

juliański, opracowany na rozkaz Juliusza Cezara w 46 r. p.n.e. Nie był on jednak idealnie
dokładny i co 128 lat powstawało opóźnienie 1 dnia
w stosunku do roku słonecznego. Choć wydaje się to
niewiele (w skali roku różnicę moglibyśmy liczyć
w minutach), to dla ówczesnych ludzi stanowiło
poważny problem przy wyznaczaniu daty świąt
wielkanocnych. Dlatego też w 1582 roku papież
Grzegorz XIII zdecydował o wprowadzeniu nowego
kalendarza, od jego imienia nazywanego gregoriań-
skim. Dokonano w nim przeskoku o 10 dni w stosunku
do obowiązującej daty i ustalono, jak zniwelować
różnicę w przyszłości. Minęły długie lata nim nowa
rachuba czasu stała się powszechna…
Jak wiąże się to ze świętami? Choć nie ma już dziś na świecie państwa stosującego
kalendarz juliański, to wciąż obowiązuje on w liturgiach niektórych Kościołów. Dlatego też
w XXI wieku część prawosławnych czy grekokatolików obchodzi Boże Narodzenie 7 stycznia.
Jest wśród nich wielu mieszkańców wschodniej Polski czy osób pochodzenia ukraińskiego.
A że rodziny i ich kultury coraz częściej się mieszają, niektóre dzieci i dorośli świętują
dwukrotnie, odwiedzając bliskich także podczas „gregoriańskich” świąt.

Obchodzone 25 grudnia Boże Narodzenie nie ma wymiaru religijnego dla żydów.

Niejednokrotnie zdarza się jednak, że dzień ten obejmowany jest przez Chanukę. To
ośmiodniowe święto, obchodzone m.in. na pamiątkę wyzwolenia świątyni Jerozolimskiej
i cudu, który miał się wtedy wydarzyć. Zgodnie z przekazami niewielka ilość oliwy
wystarczyła do utrzymania światła w świątynnym świeczniku przez osiem dni.

Copyright©SuperKid.pl -1- źródło: www.superkid.pl

 - Ciekawe, dlaczego nie wszyscy obchodzą Boże Narodzenie 25 grudnia -

Co jednak z latami, w których Chanuka przypada wcześniej lub później? Choć dla wyznawców
judaizmu 25 grudnia jest zupełnie zwyczajnym dniem, to wielu z nich podtrzymuje jego
radosny charakter. Ciekawa tradycja wytworzyła się w Ameryce Północnej, gdzie w czasie
świąt Bożego Narodzenia żydzi stołują się w chińskich restauracjach. Korzenie tego zwyczaju
są bardzo prozaiczne – jeszcze do niedawna były to jedyne otwarte w tych dniach lokale.

Pomiędzy nami żyją ludzie, którzy Bożego Narodzenia nie chcą bądź nie mogą
świętować. Ich motywy mogą być różne – warto podejść do nich z otwartością i ciekawością.
Świadkowie Jehowy argumentują, że Pismo Święte nie podaje żadnego uzasadnienia, by
celebrować narodziny Jezusa. Podobne podejście przedstawiają adwentyści dnia siódmego,
według których ani Chrystus, ani jego apostołowie nie obchodzili tego święta. W nieco innej
sytuacji są muzułmanie, którzy Jezusa uznają za jednego z proroków. Dla niektórych z nich
kultywowanie tradycji niemających podstaw w islamie
może być sporym problemem i przekroczeniem religij-
nych zasad. Na swojej drodze możesz spotkać również
osoby, które w Boga nie wierzą, np. ateistów. Część
z nich wcale nie świętuje tego dnia, dla innych jest to
wyłącznie moment spotkania z rodziną, bez wymiaru
religijnego czy duchowych przeżyć.

Warto wiedzieć, że Boże Narodzenie

obchodzone jest dziś także przez niechrześcijan. Wielu
ludzi traktuje święta jako element kultury, której
tradycje i obyczaje chcą przekazywać swoim dzieciom. Jeśli nie jesteś pewien lub pewna, czy
i jak świętują 25 grudnia Twoi koledzy i koleżanki, najlepszym wyjściem będzie ich o to
zapytać. Pamiętaj również, że do okazania komuś swojej sympatii poprzez miłe słowo czy
drobny podarunek wcale nie potrzebujemy specjalnej okazji.

*wszystkie dane wg stanu wiedzy na rok 2020

Copyright©SuperKid.pl -2- źródło: www.superkid.pl