Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 9

James Garbarino

Centrum Praw Dziecka, Loyola University, Chicago

Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem


psychicznym
Jednym z problemów teoretycznych i definicyjnych, które utrudniają naukowe badanie zjawiska krzyw-
dzenia dzieci, jest związek między intencją a wynikiem. Punktem wyjścia niniejszego artykułu jest
odkrycie, że elementem wspólnym wszystkich form krzywdzenia dzieci, wywierającym destrukcyjny
wpływ na rozwój, jest krzywdzenie psychiczne. Najważniejszym celem jest uchwycenie dynamicznej
natury definicji „krzywdzenia psychicznego” poprzez stworzenie modelu, który umiejscowiłby tę dy-
namikę w przestrzeni pojęciowej między nauką a praktyką profesjonalną oraz między kulturą a nor-
mami obowiązującymi w społeczności.

Im bardziej wszystko się zmienia, tym bardziej zostaje po staremu?


Istotne jest, aby na tym etapie rozwoju służb ochrony dzieci uwaga
– w skali całego kraju – koncentrowała się na emocjonalnym zaniedbywaniu dzieci.
Robert M. Mulford

S
łowa Mulforda wydają się dzisiaj uza- dzieci przed krzywdzeniem oraz w bada-
sadnione i aktualne. Są uzasadnione, niach dotyczących krzywdzenia i zaniedby-
ponieważ rozmaite badania dowiodły wania dzieci. Dwadzieścia pięć lat temu or-
zasadniczej roli krzywdzenia psychicznego ganizowano wiele konferencji i warsztatów
jako jednego z czynników ryzyka w rozwoju poświęconych temu zagadnieniu, a Komi-
dziecka. O ich aktualności świadczy fakt, że tet Doradczy ds. krajowego badania doty-
specjalne czasopismo Child Abuse and Ne- czącego zgłaszania przypadków krzywdze-
glect (nr 35, 2011) zostało poświęcone krzyw- nia i zaniedbywania dzieci, prowadzonego
dzeniu emocjonalnemu, a także to, że redak- przez Amerykańskie Stowarzyszenie Huma-
cja mogła zaprosić do udziału w tym przed- nistyczne (American Humane Association)
sięwzięciu szerokie grono badaczy. Wszystko zalecił uznanie „krzywdzenia emocjonalne-
to prawda. Trzeba jednak dodać, że Mulford go” za jedną z czterech podstawowych kate-
napisał te słowa ponad pół wieku temu! gorii zgłaszanych przypadków krzywdzenia.
Ukazały się one w czasopiśmie Child Wel- W roku 1978 para wybitnych badaczy i klini-
fare w roku 1958; ja zaś zacytowałem je po raz cystów napisała: „Do tej pory psychologowie
pierwszy 28 lat później — 26 lat temu (Garba- i psychiatrzy unikali tematu krzywdzenia
rino 1986). Wydawało się wówczas, że temat emocjonalnego” (Lurie, Stefano 1978).
krzywdzenia psychicznego zaczyna nabie- Wszystko to miało się zmienić i pod wielo-
rać istotnego znaczenia w obszarze ochrony ma względami rzeczywiście się zmieniło. Na

Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011 


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

przykład w 1986 roku w książce zatytułowa- uki o rozwoju, który stanowi podstawę per-
nej The Psychologically Battered Child (Garbarino, spektywy ekologicznej opisywanej przez
Guttmann, Seeley 1986) moi współpracowni- psychologa rozwojowego Urie Bronfenbren-
cy i ja przedstawiliśmy obszerny przegląd ba- nera od lat 60. XX wieku. Książki Bronfen-
dań dotyczących tego zagadnienia. W 1987 brennera Two Worlds of Childhood (Dwa światy
roku szeroko zakrojoną analizę tego zjawiska dzieciństwa, 1970) oraz The Ecology of Human
opublikowali Brassard, Germain, Hart i Cohn Development (Ekologia rozwoju człowieka, 1979)
(1987), a w roku 1981 analiza empiryczna, stanowiły pionierską próbę wykazania do-
którą przeprowadzili Claussen i Crittenden niosłej roli kontekstu w kształtowaniu od-
(1991), wykazała, że krzywdzenie psychicz- działywania czynników, które wpływają
ne rzeczywiście stanowi wspólny, destruk- na rozwój — czynników tkwiących w bio-
cyjny element wszystkich form krzywdze- logii dziecka, w jego rodzinie, w szkołach,
nia i zaniedbywania dzieci. W ciągu ostat- do których uczęszcza, w jego społeczno-
nich trzydziestu lat nastąpił znaczny postęp ści lokalnej, w społeczeństwie i w kulturze,
w dziedzinie praktyki i badań dotyczących w której żyje.
tego zagadnienia. Pewne zasadnicze kwestie Z perspektywy ekologicznej wypływa
pozostają jednak nierozstrzygnięte. W niniej- bezpośrednio implikacja, że niezwykle rzad-
szym artykule spróbuję przeanalizować nie- ko (jeśli w ogóle) zdarza się, aby jeden czyn-
teoria

które z nich, koncentrując się na wspólnym nik determinował bieg życia dziecka (w po-
wątku, który brzmi: nie zawsze niepomyślny zytywny bądź negatywny sposób). Oczy-
przebieg rozwoju stanowi rezultat krzywdze- wiście zdarzają się wyjątki — na przykład
nia (psychicznego). Zacznę od analizy dwóch wtedy, gdy wyjątkowo traumatyczne do-
podstawowych zagadnień: świadczenie wywiera katastrofalny wpływ
1) złożoności związków przyczynowo– na przebieg rozwoju. Na ogół jednak nieza-
skutkowych w rozwoju dziecka oraz leżnie od tego, czy są to czynniki negatyw-
2) zasadniczej niemożności sformułowania ne (czynniki ryzyka) czy też pozytywne (za-
ostatecznej definicji krzywdzenia dzieci. soby rozwojowe), bardzo rzadko mamy do
czynienia z sytuacją, w której jeden czynnik
Na początek zajmę się kwestią przyczy- ma decydujące znaczenie (Garbarino 2008).
nowości w rozwoju dziecka. W kontekście Zwykle to skumulowane czynniki ryzyka
rozwoju człowieka niezwykle rzadko zdarza i czynniki rozwojowe opisują poziom tok-
się, aby proces przyczynowo–skutkowy miał syczności społecznej i zdrowia społecznego,
charakter uniwersalny. Proces ten przebiega który w połączeniu z czynnikami biologicz-
w kontekście rodziny, a sama rodzina funk- nymi kształtuje przebieg rozwoju dziecka.
cjonuje w kontekście danej dzielnicy i spo- Każdy przypadek krzywdzenia dziecka
łeczności, systemów społeczno–ekonomicz- zawiera w sobie element krzywdzenia psy-
nych, kultury, płci i przynależności etnicznej, chicznego, ale nie zawsze niepomyślny prze-
uprzednich doświadczeń oraz okoliczności bieg rozwoju stanowi skutek krzywdzenia.
historycznych. To najważniejsza nauka, jaka Z drugiej strony, krzywdzenie dzieci nie
płynie z badań naukowych dotyczących roz- zawsze prowadzi do niekorzystnych skut-
woju człowieka. Kiedy przyglądamy się roz- ków rozwojowych. Oto jedna z implikacji
wojowi dzieci i zadajemy pytanie: „Czy x po- tego podejścia do rozwoju człowieka. Istnie-
woduje y?”, najlepsza naukowa odpowiedź ją czynniki wywierające patogenny wpływ
niemal zawsze brzmi: „To zależy”. na rozwój dziecka, których źródło stanowi
To zależy. Oto jeden z najważniejszych nagromadzenie czynników ryzyka innych
wniosków płynących ze współczesnej na- niż krzywdzenie. Na przykład badanie, któ-

10 Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

re przeprowadzili Sameroff, Seifer, Barocas, łem się, że zadanie zdefiniowania krzywdze-


Zax i Greenspan (1987), ujawniło siedem nia dzieci nie polega po prostu na wskazaniu
innych czynników ryzyka, z których każ- zachowań, które mieszczą się w granicach
dy przyczynił się do wystąpienia negatyw- tego pojęcia, i tych, które się w nich nie
nych skutków, takich jak gorsze niż przecięt- mieszczą. Taka prosta lista na niewiele by
ne funkcjonowanie intelektualne czy proble- się nam przydała, ponieważ trzeba wziąć
my z zachowaniami destrukcyjnymi. Były pod uwagę złożone kwestie intencji (jeśli
to: ubóstwo, choroba psychiczna matki, brak zranisz dziecko nieumyślnie, chociaż powi-
jednego z rodziców, niski poziom wykształ- nieneś wiedzieć, że to, co robisz, jest niebez-
cenia matki, duża liczba dzieci w rodzinie, pieczne lub szkodliwe, czy nadal mamy do
kontakt z rasizmem oraz nadużywanie środ- czynienia z krzywdzeniem?) i konsekwencji
ków odurzających przez rodzica. Współwy- (jeśli uprawiasz z dzieckiem seks, terroryzu-
stępowanie dowolnych czterech spośród jesz je albo rzucasz nim o ścianę, a dziecko
tych czynników (ósmym jest „sztywny i pu- wychodzi z tego całe i zdrowe, czy Twoje za-
nitywny styl wychowawczy”, który można chowanie jest w mniejszym stopniu krzyw-
uznać za „kryptonim” krzywdzenia zgodnie dzeniem?).
z wnioskiem Claussena i Crittendena, że to Zastanawiam się nad tą kwestią od wie-
psychiczne/emocjonalne aspekty krzywdze- lu lat i doszedłem do wniosku, że najlepiej

teoria
nia stanowią główną przyczynę negatyw- zdefiniować krzywdzenie dzieci jako „każde
nych skutków rozwojowych krzywdzenia działanie lub zaniechanie, którego dopusz-
i zaniedbywania dzieci) okazało się zwią- cza się rodzic lub opiekun, a które jest ocenia-
zane z istotnie niższym niż przeciętny po- ne jako niewłaściwe i szkodliwe na podsta-
ziomem funkcjonowania intelektualnego wie wartości wyznawanych przez daną spo-
oraz z występowaniem destrukcyjnych za- łeczność i profesjonalnej wiedzy” (Garbarino
burzeń zachowania. Niepomyślny przebieg 2008). Takie podejście umieszcza zjawisko
rozwoju nie zawsze stanowi skutek krzyw- krzywdzenia dzieci w kontekście praw czło-
dzenia dziecka, a to, czy krzywdzenie po- wieka. Wynika z niego, że ochrona dzieci to
ciąga za sobą negatywne skutki rozwojowe nieustanne wysiłki na rzecz poprawy stan-
zależy w istotnej mierze od kontekstu w ja- dardów traktowania dzieci — w miarę, jak
kim występuje. Jeżeli krzywdzenie stano- powiększa się nasza wiedza i świadomość
wi pojedynczy czynnik ryzyka, to jest dużo dotycząca tego, do czego dzieci mają prawo
mniej prawdopodobne, że wywrze istotny i w jaki sposób owe prawa wpływają (w spo-
wpływ na krytyczne procesy rozwojowe, ta- sób pozytywny i negatywny) na ich rozwój.
kie jak rozwój poznawczy czy rozwój zacho- Tak więc nazywając jakieś zachowanie —
wań i postaw prospołecznych. Kiedy nato- w określonym miejscu i czasie — „krzyw-
miast krzywdzenie występuje w kontekście, dzeniem dziecka”, uznajemy, że w ocenie in-
w którym obecne są również inne czynniki stytucji działających w danej społeczności
ryzyka (na przykład, gdy nie jest jedynym, minimalne standardy opieki nad dzieckiem
lecz jednym z czterech czynników ryzyka), są naruszane w sposób zagrażający bezpie-
często powoduje problemy. Czy krzywdze- czeństwu i dobru dziecka. W pewnym sen-
nie zaburza rozwój dziecka? Jak zwykle, naj- sie Konwencja ONZ o prawach dziecka sta-
lepsza odpowiedź brzmi: „To zależy”. nowi kompilację tego procesu, ponieważ od-
Teraz, kiedy przyjrzeliśmy się już kwe- zwierciedla powszechny konsens dotyczący
stii zależności przyczynowo–skutkowych tego, co to znaczy (lub powinno znaczyć)
w rozwoju dziecka, chciałbym zająć się kwe- „być dzieckiem” i jak świat dorosłych winien
stią definicji krzywdzenia dzieci. Przekona- odnosić się do dzieci.

Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011 11


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

Oczywiście wielu ludziom taki sposób czać dojmującego smutku, a nawet trudno-
definiowania krzywdzenia dzieci wydaje się ści w zbudowaniu pozytywnego życia we-
frustrujący. Woleliby dostać ostateczną listę wnętrznego i tworzeniu bliskich związków
zachowań, które są i które nie są krzywdze- z innymi.
niem. Jestem jednak przekonany, że taka li- Michael Rutter przeanalizował cztery ba-
sta nie istnieje. Pozostaje nam tylko dokładać dania poświęcone następstwom krzywdze-
wszelkich starań, aby rzeczywistość społecz- nia dzieci i doszedł do wniosku, że „u znacz-
na i kulturowa nadążała za naszą nieustan- nej części (około połowy) osób, które w dzie-
nie pogłębiającą się wiedzą na temat pod- ciństwie doświadczyły przemocy fizycznej
stawowych potrzeb dzieci, a co za tym idzie lub wykorzystywania seksualnego, w póź-
— ich prawa do nietykalności cielesnej, bez- niejszym życiu mimo wszystko obserwu-
pieczeństwa psychicznego i emocjonalnego je się normalne, pozytywne funkcjonowa-
oraz właściwej opieki. nie psychospołeczne”. Fakt ten nie czyni na-
Myślę o tym, co powiedział Michał Anioł, ruszania praw krzywdzonego dziecka ani
kiedy go zapytano, jak pracuje nad swoimi odrobinę mniej rażącym (wyrządzona szko-
rzeźbami. Zamiast postępować według ści- da nie jest przecież jedynym kryterium oce-
śle określonego algorytmu czy „przepisu”, ny krzywdzenia). Jest to jednak dobra wia-
artysta kierował się ogólną koncepcją i wi- domość dla dzieci–ofiar krzywdzenia i dla
teoria

zją tworzonego dzieła. Powiedział coś w ro- nas wszystkich.


dzaju: „Kiedy mam wyrzeźbić anioła, bio- Co jednak z dziećmi, u których doświad-
rę młotek i dłuto, podchodzę do kamienne- czenie krzywdzenia pociąga za sobą po-
go bloku i odłupuję z niego wszystko, co nie ważne upośledzenie rozwoju. Co z nimi?
wygląda jak anioł”. Czy nam się to podoba, Chociaż można wskazać wiele niekorzyst-
czy nie, właśnie w taki sposób powinniśmy nych skutków, takich jak depresja, dysfunk-
podchodzić do krzywdzenia psychicznego cje seksualne, niepowodzenia ekonomicz-
i do wszystkich form krzywdzenia dzieci. ne, trudności w uczeniu się, urazy fizyczne,
Podobnie jak Michał Anioł, bierzemy swoje a nawet śmierć, w dalszej części tego arty-
przekonania dotyczące praw dziecka i wie- kułu skoncentruję się na roli krzywdzenia
dzę na temat rozwoju dziecka i przygląda- w uruchomieniu ciągu zdarzeń, który pro-
my się życiu dzieci, aby „odłupać” z niego wadzi do problemów z przemocą i agresją
wszystko, co stoi w sprzeczności z ich pra- antyspołeczną w dzieciństwie, co z kolei sta-
wem do zaspokojenia podstawowych po- nowi podstawę utrzymujących się przez całe
trzeb rozwojowych. życie zachowań antyspołecznych i przestęp-
Jednym z najważniejszych następstw ta- czych — tego, co w psychiatrii nazywa się
kiego podejścia jest zwrócenie uwagi na spo- „zaburzeniami zachowania” (conduct disor-
soby, w jakie doświadczenie krzywdzenia der) — ponieważ problemy te są niezwykle
może „skierować” dziecko na negatywną kosztowne dla społeczności, rodzin i jed-
ścieżkę rozwoju. Trzeba zauważyć, że zwią- nostek. Osoby, u których powstaje głęboko
zek między krzywdzeniem dzieci a przebie- zakorzeniony wzór zaburzeń zachowania,
giem rozwoju nie różni się istotnie od więk- utrzymujący się w życiu dorosłym (kiedy to
szości związków przyczynowych w rozwo- zostaje przemianowany na „antyspołeczne
ju dziecka. Nie jest prosty ani uniwersalny. zaburzenie osobowości”), generują niepro-
Niektóre dzieci wykazują odporność — do- porcjonalnie dużą część wydatków publicz-
świadczenie krzywdzenia nie dewastuje ich nych, takich jak koszty więzienia czy usług
rozwoju. Oczywiście nawet te dzieci, które medycznych (świadczonych na rzecz spraw-
są funkcjonalnie odporne, mogą doświad- ców i ofiar).

12 Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

Antyspołeczne zachowania agresywne o skuteczności agresji w relacjach społecz-


stanowią podstawę diagnozowania zabu- nych. Warto zauważyć, że — jak pokazu-
rzeń zachowania — użycie tej etykiety ozna- ją wyniki tego badania — droga prowadzą-
cza, że dziecko przejawia trwały wzór agre- ca od krzywdzenia do zaburzeń zachowa-
sji, złego zachowania, zachowań typu acting- nia wiedzie poprzez psychologiczne skutki
out oraz naruszania praw innych. Tak więc krzywdzenia, co nie powinno zaskakiwać,
pogwałcenie praw człowieka, które stano- jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że niezależ-
wi istotę krzywdzenia dziecka, staje się pod- nie od okoliczności materialnych ludzie roz-
stawą utrwalania zjawiska naruszania praw wijają się przede wszystkim poprzez swój
człowieka i rozszerzania go na innych. Ten umysł i sferę duchową.
trwały wzór naruszania praw człowieka roz- Dwa pierwsze wzory wypaczają mapę
poczyna się od wypaczonego sposobu, w ja- społeczną dziecka w kierunku negatyw-
ki dzieci krzywdzone (psychicznie) spostrze- nym. W normalnych okolicznościach więk-
gają świat. Co takiego jest w sposobie, w jaki szość z nas odbiera zarówno pozytywne, jak
niektóre dzieci krzywdzone patrzą na świat, i negatywne informacje społeczne, co utrzy-
co prowadzi do rozwoju zaburzeń zachowa- muje naszą mapę społeczną w równowadze
nia? Na ogół ów proces rozpoczyna się od — stanowi ona realistyczne połączenie ele-
negatywnych bądź nierealistycznych prze- mentów pozytywnych i negatywnych. Ten

teoria
konań dotyczących otoczenia społecznego. człowiek się uśmiecha, ale tamten marszczy
Otoczenie społeczne nieustannie wysy- brwi. Ten ma przyjemny ton głosu, ale w gło-
ła sygnały — niektóre z nich są pozytywne, sie tamtego brzmi pogróżka. Ten jest bardzo
inne negatywne, jeszcze inne neutralne albo miły, a tamten złośliwy.
niejednoznaczne. Dzieci filtrują wszystkie te Niektóre dzieci odbierają wyłącznie in-
„dane” przez swoje wyobrażenia i wiedzę formacje pozytywne, co wypacza ich mapę
dotyczącą przywiązania i akceptacji, a na- społeczną w kierunku pozytywnym (zjawi-
stępnie przyswajają je w procesie myślenia sko to bywa nazywane syndromem Polly-
(„poznanie społeczne”). Psycholog Kenneth anny), ale takie zniekształcenie jest bardziej
Dodge i jego współpracownicy (1997) wy- funkcjonalne niż zjawisko odwrotne. Dzieci,
kazali, że dzieci różnią się sposobem, w jaki którymi zajmował się Dodge, mają przeciw-
odbierają i organizują informacje społeczne, ny problem — odbierają wyłącznie informa-
a skutki owych różnic pomagają nam zrozu- cje negatywne i dlatego widzą świat w coraz
mieć, dlaczego u jednych dzieci — zwłasz- ciemniejszych barwach. Doświadczają nie-
cza tych, które doświadczyły krzywdzenia słabnącego wzoru negatywnego, który moż-
— powstają i rozwijają się zaburzenia zacho- na określić mianem „mentalności strefy woj-
wania, u innych zaś nie. ny”. Narasta u nich poczucie zagrożenia i ro-
Dodge i jego współpracownicy odkryli, dzi się defensywna skłonność do tego, aby
że prawdopodobieństwo tego, iż u dziecka najpierw atakować, a dopiero potem zada-
krzywdzonego rozwinie się zaburzenie za- wać pytania.
chowania, istotnie wzrasta, jeśli w jego spo- Co więcej, u niektórych spośród tych dzie-
sobie myślenia o informacjach społecznych ci występuje podwyższone ryzyko przełoże-
występują cztery wyraźnie widoczne wzo- nia doświadczenia bycia ofiarą krzywdzenia
ry przetwarzania tego typu informacji: nad- na doświadczenie bycia sprawcą agresji (ty-
wrażliwość na negatywne sygnały społecz- powej dla zaburzeń zachowania), ponieważ
ne, ignorowanie pozytywnych informacji rozumienie mechanizmów działania świata
społecznych, wąski repertuar agresywnych jest u nich również wypaczone. Mark Twain
reakcji na pobudzenie oraz przekonanie napisał kiedyś: „Jeśli Twoim jedynym narzę-

Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011 13


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

dziem jest młotek, to każdy problem zaczyna cjach negatywnych, ignorowanie sygnałów
przypominać gwóźdź”. Moim zdaniem rów- pozytywnych, ograniczenie zakresu reak-
nie trafne jest twierdzenie odwrotne: „Jeśli cji do zachowań agresywnych oraz przeko-
definiujesz każdy problem jako gwóźdź, to nanie, że agresja jest skuteczna), to prawdo-
jedynym narzędziem, którego potrzebujesz, podobieństwo wystąpienia u niego zabu-
jest młotek”. rzeń zachowania jest ośmiokrotnie większe
Dzieci, u których obserwuje się zwiększo- niż u dziecka krzywdzonego, u którego nie
ne ryzyko wystąpienia problemów z agresją, rozwinęły się takie wzory. U dzieci–ofiar
doświadczają podobnych ograniczeń. Agre- krzywdzenia, u których nie powstały owe
sja jest ich odpowiedzią na każde pytanie. ryzykowne sposoby myślenia, prawdopodo-
Co zrobić, kiedy się boję? Uderzyć. Co zro- bieństwo wystąpienia zaburzeń zachowania
bić, kiedy czuję się zdezorientowany? Ude- nie jest większe niż u dzieci bez doświad-
rzyć. Co zrobić, kiedy jestem sfrustrowany? czeń krzywdzenia. Oczywiście nasuwa się
Uderzyć. To tak, jakby poruszały się według parę istotnych pytań. Dlaczego u niektórych
mapy, na której zaznaczono wyłącznie pół- dzieci krzywdzonych powstają ryzykowne
noc. Wszystkie drogi prowadzą do agresji — sposoby myślenia, u innych zaś nie? Dlacze-
to jedyny kierunek, który rozpoznają. go u dzieci, które nie doświadczyły krzyw-
To jeszcze nie wszystko. Dzieci te nie tyl- dzenia, czasami występują zaburzenia za-
teoria

ko przejawiają wąski zakres reakcji na uczu- chowania? Oba te pytania wymagają odpo-
cia złości, strachu, frustracji i zazdrości — na wiedzi odwołującej się do ludzkiej biologii
wszystko reagują agresją. Postąpiły o krok (czynników wewnętrznych) oraz warunków
dalej i są przekonane, że agresja jest skutecz- społecznych (czynników znajdujących się
na. Nic dziwnego, że taki wniosek wydaje się w otoczeniu dziecka). Oba wymagają zro-
słuszny dzieciom, które dorastają w rodzinie zumienia związków przyczynowo–skutko-
dotkniętej przemocą. Niczym mały antro- wych w rozwoju dziecka.
polog dziecko obserwuje i notuje swoje spo- Pytanie o to, u których dzieci krzywdzo-
strzeżenia w notatniku, na którego podsta- nych kształtują się ryzykowne sposoby my-
wie konstruuje swoją mapę społeczną: rodzi- ślenia i dlaczego, znajduje skłaniającą do re-
ce się kłócą, tato uderza mamę w twarz, a ona fleksji, obrazową odpowiedź w wynikach ba-
przestaje krzyczeć. Dziecko notuje: bicie dzia- dania, które przeprowadzili Avshalom Caspi
ła (przynajmniej w sytuacji, gdy możesz się i jego współpracownicy (2002). Badanie to
utożsamić z agresorem). Braciszek marudzi, wyrosło z badań prowadzonych na zwierzę-
że chce loda. Mama daje mu klapsa, a on prze- tach, które wykazało, że niedobór pewnych
staje prosić. Spostrzeżenie: klapsy są skutecz- związków chemicznych (neuroprzekaźni-
ne (zwłaszcza jeśli jesteś większy i silniejszy ków) w mózgu sprawia, iż zwierzęta stają się
niż twoja ofiara). Odbieram koledze z przed- bardziej agresywne, zwłaszcza jeśli znajdu-
szkola zabawkę, a on próbuje się poskarżyć ją się w stresującej sytuacji. Dlaczego? Ponie-
pani. Uderzam go w brzuch, a on już nic nie waż owe neuroprzekaźniki wpływają na re-
mówi. Spostrzeżenie: bicie powstrzymuje akcję mózgu na zagrożenie i stres. Kiedy jest
inne dzieci przed skarżeniem, jeżeli uderzysz ich za mało, mózg ma trudności z przetwa-
dość mocno (i nie zostaniesz przyłapany). rzaniem informacji społecznych — podobne
Do czego to wszystko prowadzi? Dodge do trudności, jakie Dodge i jego współpra-
wykazał, że jeśli przed ukończeniem sześciu cownicy zaobserwowali u dzieci — co pro-
lat u dziecka krzywdzonego ukształtują się wadzi do bardziej agresywnych reakcji.
cztery wspomniane wcześniej ryzykowne Poziom owych neuroprzekaźników jest
sposoby myślenia (koncentracja na informa- kontrolowany przez enzym powiązany

14 Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

z konkretnym genem (genem monoamino- do agresji mają swój początek w niemal po-
oksydazy typu A – MAOA), a Caspi i Moffitt wszechnej zdolności i skłonności do zacho-
postanowili zbadać, w jaki sposób wszystko wań agresywnych w okresie niemowlęctwa
to wpływa na rozwój dziecka. Poprzez od- i wczesnego dzieciństwa (jak wykazało ba-
działywanie na ów enzym, gen MAOA może danie Richarda Tremblaya, 2000), przy czym
„wyłączać” ważne neuroprzekaźniki, powo- o tym, czy agresja będzie się później nasi-
dując ich niedobór, albo też je „włączać”, za- lać, czy też osłabnie, decyduje sposób, w jaki
pewniając ich normalny poziom. Kiedy gen dziecko myśli o agresji („ustrukturowanie
MAOA jest wyłączony, u dziecka nie obser- poznawcze”) i jego doświadczenia z agre-
wuje się takiego samego poziomu aktywno- sją („praktyka behawioralna”; Tolan, Guerra
ści ważnych neuroprzekaźników: norepine- 1996).
fryny, serotoniny i dopaminy, jak w sytuacji, Oto ważny wniosek płynący z badań Do-
gdy ów gen jest włączony. W konsekwencji dge’a, odkryć Caspiego i Moffitt i ustaleń
dzieci z wyłączonym genem MAOA gorzej Tremblaya (2000) oraz Tolana i Guerry (1996):
radzą sobie ze stresującymi informacjami i są pogwałcenie podstawowego prawa dziecka
bardziej skłonne reagować zbyt gwałtownie do życia wolnego od krzywdzenia często po-
na sytuacje potencjalnie niebezpieczne. ciąga za sobą straszne skutki — zarówno dla
Czy wydaje Ci się to znajome? Powin- samego dziecka, jak i dla całej społeczności.

teoria
no. Te same problemy zidentyfikował Dodge Wystąpienie zaburzeń zachowania w okre-
w swoim badaniu dotyczącym tego, dlacze- sie dzieciństwa stanowi początek drogi do
go u części dzieci krzywdzonych rozwijają popełniania poważnych wykroczeń z uży-
się zaburzenia zachowania, u innych zaś nie. ciem przemocy, a wreszcie — do przestęp-
Wyniki badania Caspiego i Moffitt z pewno- czości w życiu dorosłym. Około 30% dzie-
ścią rzucają sporo światła na kwestie, których ci przejawiających zaburzenia zachowania
nie udało się wyjaśnić Dodge’owi, a miano- w okresie dorastania dopuszcza się czynów
wicie, dlaczego u niektórych dzieci krzyw- karalnych z użyciem przemocy. Wśród dzie-
dzonych kształtują się ryzykowne sposoby ci mieszkających w dzielnicach dotkniętych
myślenia (co zwiększa prawdopodobieństwo przemocą i zachowaniami antyspołecznymi
wystąpienia zaburzeń zachowania), podczas odsetek ten wynosi 60%. Wśród dzieci z wy-
gdy u innych tak się nie dzieje. łączonym genem MAOA (w sytuacji, gdy
Jeśli dzieci z doświadczeniami krzyw- występująca u dziecka forma tego genu nie
dzenia mają wyłączony gen MAOA, to około zapewnia normalnego poziomu krytyczne-
85% zaczyna przejawiać zaburzenia zacho- go neuroprzekaźnika) liczba ta wzrasta do
wania. Jeżeli są krzywdzone, a ów gen jest 90%!
u nich włączony, to liczba ta spada do około Oto dlaczego prawo dziecka do ochrony
40%. Wśród dzieci bez doświadczeń krzyw- przed krzywdzeniem jest jednym z najważ-
dzenia i z wyłączonym genem MAOA czę- niejszych przysługujących mu praw. Naru-
stość występowania zaburzeń zachowania szanie tego prawa pociąga za sobą negatyw-
wynosi około 20% i jest taka sama jak u dzie- ne skutki, które mogą się utrzymywać przez
ci wolnych od doświadczeń krzywdzenia, całe życie dziecka, wywierając również
u których ów gen jest włączony. Chociaż to wpływ na jego społeczność i następne po-
tylko jedno badanie, jego wyniki są zgodne kolenie dzieci. Trzeba pamiętać, że poprzez
z rezultatami wspomnianych wcześniej ba- skuteczne zapobieganie krzywdzeniu dzieci
dań prowadzonych na zwierzętach. Pozosta- możemy neutralizować wpływ genu MAOA
ją również w zgodzie z wynikami licznych (u dzieci bez doświadczeń krzywdzenia,
badań, które wykazały, że rozwojowe drogi u których gen MAOA jest wyłączony, zabu-

Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011 15


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

rzenia zachowania nie występują częściej poczucie odrzucenia. Badania, które od kilku-
niż u dzieci bez doświadczeń krzywdzenia, dziesięciu lat prowadzą Ronald Rohner,
w których ów gen jest włączony). Khaleque i Cournoyer (2002), wykazały, że
Ponieważ psychiczny i duchowy rozwój odrzucenie dziecka przez rodzica pociąga za
dziecka ma zasadnicze znaczenie dla jego sobą problemy rozwojowe (wyjaśniając oko-
ogólnego rozwoju, wszystko, co hamuje lub ło 25% wariancji we wszystkich kulturach
wypacza te aspekty rozwoju, stanowi fun- i społeczeństwach). Badania Jamesa Gilliga-
damentalny problem dla wszystkich, którzy na (1996) wskazują na uczucie wstydu jako
troszczą się o dzieci i dbają o respektowanie najważniejszą „toksynę” psychiczną, powią-
ich praw. W sytuacji, gdy można ustanowić zaną z zachowaniami agresywnymi u tych,
minimalne standardy właściwego traktowa- którzy jej doświadczają.
nia dzieci (w sferze psychicznej), możliwa Dziecko, które złamało nogę podczas gry
staje się identyfikacja zjawiska krzywdzenia w piłkę nożną, nie jest ofiarą krzywdzenia
psychicznego. Wiemy, że zastraszanie, igno- — w przeciwieństwie do dziecka, które ma
rowanie, izolowanie, deprawowanie i odrzu- złamaną nogę na skutek pobicia. Tym, co ma
canie dzieci może wywierać niekorzystny istotne znaczenie, nie jest sam uraz, ale ko-
wpływ na ich funkcjonowanie psychiczne, munikat, jaki on ze sobą niesie, jego znacze-
rozwój osobowości, rozumowanie moralne nie. Właśnie to znaczenie jest istotą krzyw-
teoria

oraz zdolność i motywację do podejmowa- dzenia psychicznego, a co za tym idzie —


nia zachowań prospołecznych (Garbarino stanowi zasadniczy element krzywdzenia
i in. 1986). W ten sposób powracamy do za- dzieci w ogóle. Próby zdefiniowania tego
gadnienia stanowiącego główny przedmiot zjawiska to nieprzerwany dialog dotyczący
naszych rozważań — do krzywdzenia psy- tego, jak podnosić standardy opieki i trakto-
chicznego. wania dzieci — standardy, które są powiąza-
Wiemy już, że nawet w sytuacji, gdy ne z podstawowymi prawami dziecka jako
krzywdzenie przybiera postać przemocy fi- istoty ludzkiej.
zycznej lub wykorzystywania seksualnego,
najważniejsze są jego skutki psychiczne (jak Tłumaczenie: Agnieszka Nowak
wykazali Claussen i Crittenden w 1991 roku).
Istotę rozwoju dziecka stanowi jego rozwój Przedruk za zgodą wydawcy, tłumacze-
psychiczny i duchowy. Osobowość dziecka nie redakcyjne, niekonsultowane z wydaw-
może znieść uraz fizyczny (a nawet dosko- cą. Artykuł opublikowano w: Child Abuse
nale się rozwijać pomimo tego doświadcze- and Neglect, vol. 35, tytuł oryginalny: Not
nia), jeśli ów uraz nie pociąga za sobą im- all bad treatment is psychological maltreatment,
plikacji psychicznych, takich jak wstyd czy Copyright Elsevier (2011).

One of the conceptual and definitional issues that has plagued the study of child maltreatment is the rela-
tionship between intention and outcome. This paper flows from the finding that the common developmen-
tally destructive element in all forms of child maltreatment is psychological maltreatment, that the study
of child abuse and neglect is the study of child maltreatment in a fundamental way. The key is to find a way
to embrace the dynamic character of defining “psychological maltreatment,” by creating and sustaining
a model that locates that dynamic in the conceptual space between science and professional practice on the
one hand, and culture and community norms on the other.

16 Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011


James Garbarino • Nie każde złe traktowanie jest krzywdzeniem psychicznym

Literatura
Brassard M., Germain R., Hart S., Cohn A. (1987), Psychological maltreatment of children and youth,
New York: Pergamon.
Bronfenbrenner U. (1970), Two worlds of childhood, New York: Sage.
Bronfenbrenner U. (1979), The ecology of human development, Cambridge, MA: Harvard University
Press.
Caspi A., McClay J., Moffitt T., Mill J., Martin J., Craig I., Taylor A., Poultoin R. (2002), The role of
genotype in the cycle of violence in maltreated children, Science, vol. 297, s. 851–854.
Claussesn A., Crittenden P. (1991), Physical and psychological maltreatment. Relations among types of
maltreatment, Child Abuse and Neglect, vol. 15, s. 5–18.
Dodge K., Pettit G., Bates J. (1997), How the experience of early physical abuse leads children to become
chronically aggressive, w: C. Cichetti i S.L. Toth (red.), Theory, research, and intervention Develop-
mental perspectives on trauma, Rochester, NY: University of Rochester, s. 263–288.
Garbarino J. (2008), Children and the dark side of human experience, New York: Springer.
Garbarino J., Guttmann E., Seeley J. (1986), The psychologically battered child, San Francisco: Jossey–Bass.
Gilligan J. (1996), Violence: Our deadly epidemic and its cause, New York: Putnam.
Lurie I., Stefano L. (1978), On defining emotional abuse, w: Proceedings of the Second Annual National

teoria
Conference on Child Abuse and Neglect, Washington DC: U.S. Government Printing Office.
Mulford R. (1958), Emotional neglect of children, Child Welfare, vol. 37, s. 19–24.
Rohner R., Khaleque A., Cournoyer D. (2005), Parental-acceptance-rejection: Theory, methods, cross-
cultural evidence and implications, Ethos, vol. 33, s. 299–334.
Sameroff A., Seifer R., Barocas R., Zax M., Greenspan S. (1987), Intelligence quotient scores
of 4-year-old children: Socio-environmental risk factors, Pediatrics, vol. 79, nr 3, s. 343–350.
Tolan P., Gueraa N. (1996), Youth violence prevention: Description of baseline data from thirteen evalu-
ation projects, American Journal of Preventative Medicine, vol. 12(5), s. 1–134.
Tremblay R. (2000), The development of aggressive behaviour in childhood: What have we learned in the
past century?, International Journal of Behavioural Development, vol. 24, s. 129–141.

O Autorze
James Garbarino — profesor w Katedrze Psychologii Humanistycznej im. Maude C. Clarke;
doktor nauk humanistycznych. Jego zainteresowania badawcze skupiają się na zagadnieniach
związanych z ekologią społeczną w kontekście rozwoju dzieci i młodzieży. Istotne miejsce
w jego pracy zajmują kwestie związane z przemocą: wojna, krzywdzenie dziecka, dziecięca
agresja i przestępczość nieletnich. W roku 1991 w ramach misji UNICEF oceniał wpływ, jaki
wojna w Zatoce Perskiej wywarła na dzieci w Kuwejcie i Iraku. Był też konsultantem współ-
pracującym z programami skupiającymi się na dzieciach wietnamskich, bośniackich i chor-
wackich. Pełni też funkcję biegłego sądowego w sprawach karnych i cywilnych dotyczących
traumy, przemocy dzieci. We wszystkich tych wymiarach bada przede wszystkim wpływ wy-
wierany na procesy rozwojowe przez towarzyszące im uwarunkowania ekologii człowieka;
w tym kontekście skupia się w szczególności na duchowości i tożsamości. Zakończywszy
projekt dotyczący agresji fizycznej u dziewcząt (projekt ten zaowocował książką pt. See Jane
Hit: Why Girls Are Growing More Violent and What We Can Do About It), zajmuje się obecnie tema-
tem dzieciństwa w obliczu zagrożenia terrorystycznego.

Dziecko krzywdzone • nr 4 (37) 2011 17

You might also like