Professional Documents
Culture Documents
Dokument Bez Tytułu
Dokument Bez Tytułu
Wszystko zaczęło się miesiąc temu. Tak jak zawsze byłem na spacerze z moim psem, kiedy
moją uwage przykuł duży plakat umieszczony w szybie przystanku. Informował on o biegu
po moim mieście, a co zaskakującejedynym warunkiem co do wzięcia udziału było minimum
ukończenie 16 lat. Obiecałem sobie, że muszę zmienić swój styl życia dlatego bez wachania
wszedłem na stronę internetową z plakatu, podałem potrzebne dane i zapisałem się do
biegu. Nie jestem wielkim sportowcem dlatego napisałem do mojego przyjaciela czy nie
chciałby mi pomóc w przygotowaniach. Już wieczorem następnego dnia otrzymałem
rozpiskę treningową. Przez ostatni miesiąc codziennie biegałem po 3 kilometry,
odwiedzałem 2 razy w tygodniu siłownie, a nawet zmusiłem się do odpowiedniej diety.
Pomimo zmęczenia nie poddawałem się. Obiecałem sobie że wygram ten wyścig dla
samozadowolenia, aby zobaczyć że jednak moje życie może byc inne. dodatkowo kilka dni
przed biegem dowiedziałem się o niesamowitej nagrodzie za zajęcie 1 miejsca, jaką była
możliwość spotkania się na backstageu z gwiazdami muzycznego show które ma odbyć się
2 tygodnie póżniej. Ta informacja pobudziła mnei do jeszcze większej pracy i zwiększyła mój
apetyt na zwycięstwo. W końcu nadszedł dzień biegu. Początek był ciężki, ale ustaliłem
sobie odpowiednie tempo i stoponiowo zacząłem wyprzedzać innych uczestników. Biegłem
łeb w łeb z dwoma zawodnikami, kiedy to linia mety ukazała się moim oczom. Całkowicie
zapomniałem o bólu i zmęczeniu moich nóg. Myśl o możliwej wygranej zwiększyła moje
limity i na ostatnich 100 metrach udało mi się wszystkich wyprzedzić. WYGRAŁEM!
Wszyscy z widowni bili mi brawo i skandowali moje nazwisko. Podchodzili, chwytali za ręce i
serdecznie mi gratulowali. Czułem się nieziemsko. Ten bieg napewno pozostanie długo w
mojej pamięci.