Tekst dyktanda konkursowego ,,Ortografia ważna rzecz” dla klas 6-8
Siedzimy z Henrykiem i Grzegorzem w dwuosobowym kajaku, który
powolutku sunie po gładkiej powierzchni jeziora. Leciutki wietrzyk mierzwi nasze włosy, huśta łódeczką wspomagając nasze równomierne choć żmudne ruchy dwupiórowymi wiosłami, których drążki wykonane są z przedziwnych stopów metali.
Droga wiedzie przez długie, połączone zwężającymi się
przesmykami jeziorka, po których żwawo pływają kurki wodne. Gdy ich brzegi zbliżają się, widać ludzi na plaży. Niektórzy opalają się, inni hałasując zażywają przyjemności kąpieli, a kilku chłopców gra w siatkówkę. Kiedy zaś przepływamy koło zarośli, na skarpach widać drążące, długie i wąskie tunele i urządzające swoje gniazda zimorodki i jaskółki brzegówki
Kontynuujemy podróż. Jezioro zakręca i wąską wstążką przewija się
między wzgórzami. Niekiedy spośród nich wychyla się strzelista wieża kościoła, z której codziennie w południe trębacz odgrywa hejnał.
błękit ważek oraz bogactwo roślin przybrzeżnych. W trzcinach harcują kaczki krzyżówki, słychać buczenie bekasów i łopot skrzydeł łabędzich. Tuż pod powierzchnią wody żaby składają skrzek. Ach, jak tu cudownie!