Planer Mini

You might also like

Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 19

SPIS TREŚCI

OGARNIJ TEN ROK ... RAZEM Z NAMI!��������������������������������������������3

Co masz przed sobą?�����������������������������������������������������������3

Trochę o mnie������������������������������������������������������������������4

Skąd ten pomysł? Krótka historia o tym, jak powstało Ogarniam Ten Rok����4

„NOWY ROK, NOWA JA”������������������������������������������������������������7

Pogadajmy o postanowieniach noworocznych i planowaniu celów����������7

JAK WYPEŁNIĆ TEN ZESZYT?������������������������������������������������������8

Kilka rzeczy, o których warto pamiętać���������������������������������������8

OGARNIAM TEN ROK���������������������������������������������������������������9

Żegnaj, 2023�������������������������������������������������������������������9

Oś czasu���������������������������������������������������������������� 10

Tak wyglądał ten rok��������������������������������������������������� 11

Pytania pomocnicze��������������������������������������������������� 12

Witaj, 2024����������������������������������������������������������������� 13

Pomysły ��������������������������������������������������������������� 14

Cele ostateczne�������������������������������������������������������� 15

Plan działania���������������������������������������������������������� 16

Notatki����������������������������������������������������������������� 18

2
OGARNIJ TEN ROK... RAZEM Z NAMI!
Co masz przed sobą?
Zanim przejdziemy do konkretów, najpierw pozwól, że przedstawię Ci, co wła-
ściwie masz przed sobą. Na początku w imieniu swoim i całego zespołu chcia-
łabym Ci podziękować! Za to, że postanowiłaś nam zaufać i chcesz być częścią
naszej wspaniałej społeczności pełnej Ogar­niaczek (oraz Ogarniaczy – mamy
kilku rodzynków!).

Ale koniec tych słodkości i innych cudowności! Czas wyjaśnić Ci, co masz przed
sobą i czym jest ta akcja, jeśli nie miałaś okazji jeszcze w niej uczestniczyć. Ogar­niam
Ten Rok to coroczna kampania, podczas której dzielimy się z Tobą i innymi Ogar-
niaczkami sposobami na fajne i bezstresowe podsumowanie mijającego roku.

W tym roku postanowiliśmy wprowadzić trochę zmian w wyzwaniu. Przez


wszystkie poprzednie edycje kampania Ogarniam Ten Rok przechodziła ewo-
lucję, rozszerzała się o nowe strony zgodnie z Waszymi sugestiami (jakby ktoś
miał wątpliwości, czy feedback do nas trafia, to owszem! Czytamy wszystko ) . 😀
W tym roku kampania Ogarniam Ten Rok jest płatna, bo wrzuciliśmy do niej dużo
ekstra treści i fajnych nowości. Chcemy, żebyście mieli dostęp do większej licz-
by narzędzi, żebyście mogli lepiej zaplanować nadchodzący rok. Szanujemy też
swoją pracę i wysiłek, który włożyliśmy w to wszystko, dlatego też podjęliśmy
taką, a nie inną decyzję (która łatwą nie była).

Ale nie zapominamy o Was, naszych stałych Ogarniaczkach i Ogarniaczach!


Dlatego przygotowaliśmy też darmową wersję, która wciąż jest mega pomocna
do podsumowania mijającego roku i zaplanowania następnego. Chcemy, żeby
każdy miał szansę skorzystać z tego wyzwania, niezależnie od portfela, i tak też
powstała okrojona, ale wciąż bogata w treści, wersja Ogarniam Ten Rok, żeby-
ście nadal mogli z niej korzystać za darmo.

Co znajdziesz w środku?
Pogadamy sobie trochę o ogarnianiu przyszłego roku i o postanowieniach
noworocznych. Na kolejnych stronach znajdziesz garść przydatnej wiedzy
wynikającej z naszego doświadczenia oraz mnóstwo wskazówek, które będą
szalenie pomocne przy wypełnianiu przygotowanych przez nas zeszytów. Do-
wiesz się także, skąd wziął się pomysł na akcję Ogarniam Ten Rok, dlaczego war-
to tworzyć noworoczne cele (bez względu nawet na porę roku czy miesiąc),

3
o czym warto pamiętać, wypełniając nasze zeszyty ćwiczeń oraz co możesz
zrobić, aby czas planowania był dla Ciebie przyjemny. Mamy nadzieję, że ten
książkoplaner okaże się pomocny w podsumowaniu i planowaniu roku. Dlate-
go liczymy, że ogarniesz ten rok razem z nami!

Trochę o mnie
Cześć! Jestem Magda, założycielka OgarniamSię. Ra­
zem z Tomkiem oraz naszym cudownym zespołem od
kilku lat prowadzimy OgarniamSię i tworzymy dla Cie­
bie piękne produkty oraz kampanie. Najczęściej możesz
widzieć mnie na zdjęciach przy naszych produktach
albo na rolkach na naszym IG. Jednak moją rolą nie jest
bycie modelką, a projektantką produktów, w tym także
okładek. Przy okazji współpracuję z naszą fotografką
i czasami służę jej swoją osobą.
Uwielbiam planować i być aktywna, jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało.
Jed­nak moje organizowanie, a nawet narzędzia, których używam, stale się
zmienia­ją, szczególnie od momentu, kiedy zostałam mamą małej Oli. Ponad-
to kocham porządkować, układać, strukturyzować, ale nigdy sprzątać. Lubię
uczyć się języków obcych, a najbardziej języka japońskiego i angielskiego,
chociaż hisz­pański też jest na tapecie. Staram się praktykować jogę, ale bywa
to różnie, czasami ma się lepsze, a czasami gorsze dni. Moją codzienność wy-
pełnia jeszcze dwójka psich dzieci, które, wraz z Tomkiem, lubimy zabierać na
długie spacery po zielonych miejscach.

To właśnie ode mnie wyszedł pomysł na Ogarniam Ten Rok. Sama od kilku lat
nie tylko podsumowuję mijający rok, ale także planuję ten nadchodzący.

Skąd ten pomysł?


Krótka historia o tym, jak powstało Ogarniam Ten Rok
Aby zdradzić Ci, skąd się wziął zeszyt ćwiczeń Ogarniam Ten Rok, muszę naj-
pierw opowiedzieć krótką historię. Wyjechałam do Monachium, gdzie praco-
wałam w międzynarodowym start-upie. Zaczęło się od praktyk, a zanim się
obejrzałam, dostałam pracę i zostałam na stałe. Duże wyzwania, nowe znajo-
mości, piękne miasto, wystarczająco blisko, aby pojechać w góry.
Pierwsze lata jakoś leciały, ale mimo wszystkich plusów czułam podświado-
mie, że czegoś mi brakuje. Znasz to uczucie – że niby jest fajnie, ale głos z tyłu

4
głowy podpowiada Ci inne scenariusze? Taki głos sprawił, że pewnego razu
postano­wiłam zrobić podsumowanie roku i zaplanować kolejny – bo w końcu
co mi szko­dzi? Najwyżej się to nie sprawdzi i cały „proces” pójdzie w niepamięć.
Zabra­łam się do tego trochę inaczej, niż poprzez „standardowe” wypisanie na
pięknym papierze noworocznych celów, do których prawdopodobnie nigdy
więcej bym nie zajrzała. Po tym pierwszym razie, wiadomo, większego szału nie
było, bo nie wiedziałam do końca, jak to wszystko ułożyć, aby miało ręce i nogi.

W kolejnych latach moje planowanie się zmieniało, co jest oczywiście natural-


nym zjawiskiem. W pewnym momencie jednak poczułam, że w końcu wpro-
wadzam w życie rzeczy, które chciałam zrobić. Bardzo mi w tym pomogły roz-
mowy coachin­gowe i szkolenia, podczas których wykonywałam takie proste
ćwiczenia, jak „co lubię robić” albo „w czym jestem dobra”. Dzięki temu miałam
wiele pomysłów na realizację celów – bez problemu wypisałam te, które są
spójne ze mną.

Podczas pierwszego planowania postawiłam sobie za dużo celów i, jak


wspomnia­łam, realizacja nie była zbyt udana. Jednak pomimo tego część za-
łożonych rzeczy na pewno mi wyszła. Przykładem może być chociażby nauka
języka japońskiego. Uczyłam się go od podstaw na studiach i później przez
kilka lat miałam przerwę. Dzięki planowaniu wróciłam do tego i zrobiłam już
pierwszy certyfikat, a niedługo może otrzymam drugi, chodzę na zajęcia, uczę
się samodzielnie, a wszystko dzięki temu, że planuję sobie różne (mniejsze
i większe) zadania. Metodą prób i błędów doszłam do punktu, w którym wiem,
co na mnie działa i co pozwala mi utrzymywać systematyczność.

Osobiście nie uznaję niespełnionych celów za porażkę. Dla mnie cel jest bodź-
cem do planowania zadań i działania! Czasami na naszej drodze coś nie wyj-
dzie, sytu­acja się zmienia, cel okazuje się zbyt trudny do osiągnięcia albo zali-
czamy więcej potknięć, niż zakładaliśmy. Jednak pomimo to, na pewno udało
nam się zrealizo­wać część zadań i stale idziemy do przodu. Bez planowania
niekoniecznie bym to zrobiła – w tym przypadku nie liczę na motywację, bo ta
z kolei często mnie zawodzi. Zazwyczaj dzięki niej mam dobry start, zajaram
się pomysłem lub myślą, ale jeśli nie przekuję tego od razu w zadania, to moty-
wacja szybko jakoś mija. Ponadto w planowanie zawsze wpisane są błędy, a my
musimy je popełniać, żeby wyciągać wnioski i modyfikować nasze działania
oraz metody.

A teraz pytanie: dlaczego postanowiłam robić to w ramach OgarniamSię?


Niewątpli­wie przyświecała mi myśl, że jeśli ja się tym zajmuję, to ktoś inny

5
może również chcieć spróbować. W czasie rozwoju zeszytów Ogarniam Ten
Rok mój sposób planowania celów się zmienił, co, jak już wspomniałam wcze-
śniej – jest naturalnym procesem.

Pamiętam jednak dobrze, że kiedy wpadłam na pomysł akcji Ogarniam Ten Rok,
wiedziałam, że muszę uwzględnić część, która pomogłaby Ci chociaż trochę le-
piej poznać siebie i zastanowić się, czego chcesz. Mi pozwoliły na to szkolenia
i sesje coachingowe, dlatego chciałam przygotować przynajmniej namiastkę
tego właśnie w formie zeszytu ćwiczeń. Z pomocą przyszła mi Ania Kosińska,
z którą miałam przyjemność odbyć rozmowy coachingowe, jeszcze będąc na
studiach. Ania jest certyfikowanym coachem i psychologiem, wydała również
książkę pozwalającą na bliższe poznanie siebie W poczuciu własnej wartości.
Zbuduj swoją wewnętrzną siłę (gdybyś może akurat potrzebowała więcej ćwiczeń).
Podstawy zeszytu #1 powstały w dużej mierze z pomocą Ani, jednak na prze-
strzeni czasu również on ewoluował, a dużo nowych pytań zostało dodanych.

Głównym celem Ogarniam Ten Rok jest popchnięcie Cię w kierunku Twoich ma­
rzeń i potrzeb. Pamiętaj, że cel to marzenie, które powinno mieć datę realizacji.

Tak jak moje planowanie przechodziło przez różne etapy, tak też zeszyt Ogar-
niam Ten Rok się zmienia. Co roku otrzymujemy cudowny feedback dotyczący
tego, co moglibyśmy jeszcze poprawić lub przekształcić. Nie ukrywam, że bio-
rę go pod uwa­gę i stale wprowadzam zmiany. Podobnie jest w tym roku – przy-
kładowo wpisywa­ne przez Ciebie zadania do realizacji danego celu przyjęły
formę drzewa. Pochyliliśmy się również w nową stronę i stworzyliśmy stu-
dencką sekcję Nauka/Studia.

Jeśli nas obserwujesz na bieżąco, to wiesz, że zawsze jesteśmy otwarci na


wszyst­kie opinie, a szczególnie ważne jest dla nas zapewnienie, że to, co dla
Ciebie przy­gotowujemy, działa, a udostępniane przez nas narzędzia Ci służą.
Mam nadzieję, że również w tym roku zarówno nasze zeszyty, jak i cała kam-
pania, przypadną Ci do gustu, a zmieniona forma pozytywnie wpłynie na Twoje
odczucia i działania.

Powodzenia!

6
„NOWY ROK, NOWA JA”,
czyli pogadajmy o postanowieniach noworocznych i planowaniu celów
Na pewno zauważyłaś, że w okresie od grudnia do końca stycznia pojawia się nie-
zliczona liczba artykułów na temat postanowień noworocznych – 10 kroków, aby
schudnąć i inne podobne teksty aż wylewają się z ekranu tele­fonu i komputera.
Również moi znajomi często mówią o swoich pomysłach i planach na zbliżający
się rok. Myślę, że możesz mieć podobne doświadczenia, ponieważ, nie ukrywaj-
my, ten temat jest wałkowany co roku i wcale nie dzi­wię się osobom, które po pro-
stu mają tego dosyć. Bo przecież ile można tego słuchać? Poza tym wiemy, czym
to się często kończy – niczym. Zazwyczaj wychodzi na to, że ktoś coś powiedział,
a nic nie zrobił – tak jak ja... wiele, wiele razy. Pamiętam, jak na studiach napisały-
śmy z przyjaciółką postanowienia no­woroczne na wytwornym papierze, pięknym
piórem i przekazałyśmy je sobie, jakbyśmy były ich strażniczkami. Pewnie się już
domyślasz, że skończyło się tyl­ko na eleganckim papierze.
Nie wiem jak Ty, ale ja do postanowień noworocznych mam bardzo ambiwa­lentny
stosunek. Bo czemu chcemy dążyć do realizacji naszych celów czy za­łożeń akurat
wtedy? Zwłaszcza, że wiemy, z doświadczenia swojego lub wielu innych osób, że
powiedzenie „nowy rok, nowa ja” może być zgubne. Nie zro­zum mnie źle – uwa-
żam, że nowy rok rzeczywiście może być dobrą motywa­cją do zmian, zrobienia
czegoś nowego, wprowadzenia nawyków itp. Jednak zazwyczaj podchodzimy do
tego od niewłaściwej strony. W krótkim czasie potrafimy wywrzeć na siebie pre-
sję, której nie było przez cały rok, a co za tym idzie – szybko się zniechęcić i pod-
dać. W końcu ile jesteśmy w stanie udźwignąć w jednym czasie? Postanowienia
sobie, a życie sobie. Czasami nie da się pogo­dzić wszystkiego naraz.
Pułapką postanowień noworocznych jest również fakt, że z reguły rzucamy gór-
nolotne hasła, które pozostają jedynie słowami, bo brakuje nam planu do realiza-
cji kolejnych etapów, nakładów albo wręcz zakładamy coś, czego nie będziemy
w stanie osiągnąć (i to absolutnie nie oznacza, że z nami coś jest nie w porządku;
czasami po prostu nasze założenia mogą być nieracjonalne). A co, gdyby w tym
roku podejść do tego inaczej? Rozplanować wszystko od początku do końca – wy-
znaczyć cele i ścieżkę ich realizacji, ustalić priory­tety i wszystko wpisać w ramy
czasowe, które będą racjonalnie rozkładały się na cały rok, a nie jedynie na sty-
czeń i luty? Brzmi jak możliwe do zrealizowa­nia, prawda? Ponadto przed zabra-
niem się do celów, warto poznać swoje wartości, obszary, na których nam zależy
oraz zastanowić się, w jakim kierunku tak naprawdę chcemy iść.
I właśnie w tym ma za zadanie pomóc podsumowanie roczne, które pozwoli
określić Twoją pozycję życiową, rozpatrzyć, czego obecnie Ci brakuje i jak mo­
żesz to osiągnąć.
To jak, piszesz się na to?

7
JAK WYPEŁNIĆ TEN ZESZYT
Kilka rzeczy, o których warto pamiętać
Powiedzmy sobie wprost – podsumowanie roku nie jest dla każdego. Ba, niektó-
rzy w ogóle tego nie robią i jakoś żyją. Jeśli jesteś jedną z tych osób, to bardzo
możliwe, że w przeszłości niejednokrotnie się zraziłaś do takich refleksji. Prze-
rażająca, pusta kartka i brak pomysłu na to, co powinno się podsumowywać, na
co zwrócić uwagę i w ogóle od czego zacząć, jak ogarnąć ten chaos? Spokojnie,
to nie musi być skomplikowane. Rozpocznij od małych kroków. Oto kilka wska-
zówek, które mogą ci pomóc:

1. Zacznij od emocji:
Przywołaj te momenty, które w ciągu roku wywołały u Ciebie największe
emocje. To może być zarówno coś super radosnego, jak i moment, w którym
przeszłaś przez trudności. Zastanów się, jak się czułaś w tych chwilach i dla-
czego były ważne.

2. Spójrz na cele:
Przypomnij sobie cele, które wyznaczyłaś sobie na początku roku. Czy udało
Ci się je zrealizować? Jeśli tak, to z pewnością warto podziękować sobie za
to osiągnięcie. A jeśli nie, to zastanów się, dlaczego i co można zrobić inaczej
w przyszłym roku.

3. Podziel się z kimś:


Rozmowa z bliską osobą, przyjacielem czy członkiem rodziny może pomóc ci
ujrzeć swoje doświadczenia z innej perspektywy. Podziel się swoimi refleksja-
mi i wysłuchaj, co oni myślą o Twoim roku.

Pamiętaj, że podsumowanie roku to nie przymus, a okazja do refleksji i zro-


zumienia swojego rozwoju. Nie ma złych odpowiedzi ani złych podsumowań.
Ważne jest, aby to było dla Ciebie przyjemne i wartościowe doświadczenie.

8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18

You might also like