Download as docx, pdf, or txt
Download as docx, pdf, or txt
You are on page 1of 1

Wydział Historii – obserwacje

17.01.2024
Czas: ok. 11:30-13
Korytarz: ludzie uczą się. Na ścianie plakat nt. osób w spektrum autyzmu, na drzwiach
tęczowa flaga+napis „u nas jesteś u siebie”.
Biblioteka: W bibliotece ok. 10 osób, uczą się. Dwie z nich to dziewczyny. Większość jest
ubrana w bluzy i spodnie jeansowe, są osoby w koszulach, jeden chłopak w garniturze.
Common Room: 9 osób (5 mężczyzn, 4 kobiety). Część mężczyzn siedzi przy otwartych
książkach i głośno rozmawia na tematy historyczne/religijne (Gwiazda Dawida).
Antoni: do Oli i Gabrysi podszedł chłopak, zapytał, czy studiują na WH. Dziewczyny
powiedziały, że studiują socjologię i wyjaśniły co tam robią. Zaczął opowiadać o sytuacji na
Wydziale. Powiedział, że przeważnie na WH studiują mężczyźni, większość osób ma
konserwatywne poglądy, dużo katolików, większość osób nie jest zbyt charyzmatyczna (użył
określenia „piwniczaki”). Wiele osób z dużą historyczną wiedzą/pasjonatów, czytających
wszystkie teksty na zajęcia (mimo, że są w dużych ilościach). Osoby te to „outsiderzy”,
którzy raczej spędzają czas przy książkach niż z innymi ludźmi. Kwestie feminizmu rzadko
poruszane, a on sam boi się o nich wspominać na Wydziale (opowiedział historie o tym, że na
zajęciach zaczęli rozmawiać o prawach kobiet, prowadzący powiedział na zajęciach żart o
feminizmie na tych zajęciach były trzy kobiety, które się nie odzywały, dyskusję toczyło
dwunastu mężczyzn. Gdy nasz rozmówca to zauważył pozostali uczestnicy zajęć byli
przeciwko niemu/negatywnie do niego nastawieni do tego, że staje w obronie kobiet mimo
prawicowych poglądów). Większość mężczyzn jest zainteresowanych wojskowością,
większość zajęć prowadzą mężczyźni. W pokoju wspólnym głownie
dyskusje/przekrzykiwanie się na temat historii. Mówił, że nie poczuł dużej zmiany względem
atmosfery w liceum (m.in. na poziomie poczucia humoru, żarty seksistowskie i
ksenofobiczne). Osoby, które spędzają czas w common roomie spędzają głównie osoby, które
mają dużo okienek, tworzą specyficzną społeczność i inne osoby czują się wykluczone.
Później przyprowadził swoją transpłciową osobę koleżeńską, która powiedziała, że nie czuje
się bezpiecznie.
Jako plusy wymieniali instytucje, do których można się zwrócić (tutor dla osób w spektrum
autyzmu, pani prodziekan, panie z dziekanatu, samorząd studencki); zwracanie się
preferowanymi zaimkami przez prowadzących, ale z kolei inni studenci specjalnie używają
innych zaimków i ta osoba nie chce zwracać się z tym po pomoc do instytucji.
Duży odsiew, wiele osób odchodzi ze studiów. Istnieje też wiele stereotypów na temat
Wydziału, ich zdaniem z tego powodu jest mniej kobiet.

You might also like