Professional Documents
Culture Documents
Nadczłowiek Mocno Rozproszony Cz. 1
Nadczłowiek Mocno Rozproszony Cz. 1
Opowieść o linoskoczkach.
Wybrane motywy nietzscheańskie
we współczesnej kinematografii
Tomasz Mazur
Friedrich Nietzsche,
fot. Gustav-Adolf Schultze (1982), Creative Commons
Zacznijmy od dość znanego cytatu z Tako rzecze Zaratustra, w którym zawarte są
wszystkie istotne wątki, które chciałbym poruszyć w moim eseju. Na samym wstępie
wymienionego dzieła Fryderyk Nietzsche wprowadza postać proroka Zaratustry, który
przybywa do miasta o nazwie Pstra krowa, żeby głosić nowe prawdy, w tym ideę
nadczłowieka. Dociera na rynek miasta tuż po tym, jak zgromadzonej tam gawiedzi
zapowiedziano rychły występ linoskoczka. Zaratustra jest rozczarowany tym, że
mieszkańcy miasta bardziej zainteresowani są tym występem niż jego słowami.
Nietzsche następująco przedstawia ten moment:
„Gdzież jest ten piorun, który was liznął swym językiem? Gdzież jest ten obłęd, który
by wam zaszczepić należało?
Patrzcie, ja was uczę nadczłowieka. On jest tym piorunem, on jest tym obłędem.
Gdy Zaratustra tak zakończył, krzyknął jeden z ludu: ‚Słyszeliśmy już dość o
linoskoku, pokażcie nam go wreszcie!’ I lud cały śmiał się z Zaratustry. Jakoż
linoskok, sądząc, że na niego przyszła kolej, imał się swego dzieła.
Zaratustra jednak spoglądał na lud i dziwił się. Poczem rzekł temi słowy:
Człowiek jest linią rozpiętą między zwierzęciem i nadczłowiekiem, – linią ponad
przepaścią.
Niebezpieczne to przejście, niebezpieczne podróże, niebezpieczne wstecz
spoglądanie, niebezpieczne trwożnie zachwianie i zatrzymywanie się.
Oto, co wielkie jest w człowieku, iż jest on mostem, a nie celem; oto co w człowieku
jest umiłowania godne, że jest one przejściem i zanikiem”.
Dlatego nadczłowieka w kinie należy szukać gdzie indziej, nie w popkulturowej mitologii
superbohaterów, ale w niejednoznacznych moralnie postaciach, które podejmują się
wysiłku myśleć i postępować wbrew utartym standardom moralnym.