Download as pdf or txt
Download as pdf or txt
You are on page 1of 2

Kilka słów o Konwersacji Świętego Anioła Stróża

Zamieszczam pytanie, jakie otrzymałem i odpowiedź do niego.

Pytanie:

Mam jeszcze pytanie co do wiedzy i konwersacji świętego anioła stróża:


zastanawiam się, czy jest to dosłownie stan w którym komunikujemy się z naszym
opiekunem/aniołem stróżem, czy to raczej jakaś metafora? Jeśli tak i chodzi tylko o to, to przecież
nie jest to nic nadzwyczajnego. Można to osiągnąć o wiele szybciej niż w rok, czy nawet pół roku.
Kiedyś czytałem, że chodzi nie tylko o komunikacje, ale o zjednoczenie się z nim i to wygląda o
wiele poważniej, niż sama komunikacja.
Nie wiem jak do tego podchodzić, bo z własnych doświadczeń wiem, że komunikacja z
opiekunem może nastąpić znacznie szybciej. Pamiętam moje początki, nauczyłem się z nim
rozmawiać, a na pewno nie można było powiedzieć, że byłem na poziomie 5=6 (1). Stąd moja
niepewność co do fenomenu „zabiegu” konwersacji anioła.

Wiedza i Konwersacja Świętego Anioła Stróża, tak jak napisałem wcześniej, jest niemożliwa do pomylenia z
żadnym innym doświadczeniem. Nie jest to zwyczajna komunikacja. Nie jest to ani kontakt telepatyczny (choć
on również występuje), ani spotkanie twarzą w twarz. Różni się to znacznie od tego, co można określić jako
komunikację z opiekunem, która z resztą u wielu „magów” do bardzo wątpliwych należy. Doświadczenie
Konwersacji jest to stan, w którym Twoja świadomość, na bardzo bliskim fizycznemu poziomie, odczuwa
bezgraniczną miłość i akceptację od istoty, która jest „ponad Tobą”, lecz w istocie dowiadujesz się
jednocześnie, że jesteście tym samym Bytem. Jest to jednorazowe doświadczenie, które wywołuje takie
zmiany, jak gdyby całe dotychczasowe życie było tylko snem, w którym nie zdawałeś sobie sprawy z żadnej
logiki wydarzeń. Na co dzień Święty Anioł Stróż jest naszym wewnętrznym głosem intuicji, więc w momentach
wyciszenia można telepatycznie słyszeć jego „dobre rady”. W momencie Konwersacji głos ten jest tak wyraźny,
jak nigdy wcześniej i nigdy później. W tym momencie głos ten służy Ci do poznania własnego celu. W jednej
chwili jesteś w stanie spostrzec przyczyny wszystkich wydarzeń w Twoim życiu. „Widzisz” wtedy każde ze
swoich poprzednich wcieleń (lecz w ograniczeniu do tego, co jest Ci potrzebne w realizacji celu – nie możesz
dowiedzieć się absolutnie wszystkiego), których działania mają skutki w Twoim obecnym życiu.

Widzisz na przykład, dlaczego jesteś teraz w takiej rodzinie; dlaczego byłeś w związku z taką dziewczyną;
dlaczego masz takie ciało i zdolności; dlaczego lubisz to co lubisz itp. Wszystko co dotyczy Ciebie i Twojej
Karmy, staje się dla Ciebie jasne. Oczywiście wszystko zależy od Twojej ciekawości. To jeszcze nie to samo, co
doświadczenie z 8=3, gdzie chcąc czy nie chcąc, Wszechświat ma w dupie Twoje preferencje i widzisz
absolutnie WSZYSTKO. Konwersacja daje możliwość zobaczenia tych rzeczy, ale nie wymusza tego na Tobie.
Wszystko zależy od tego, czy skupisz się na tych rzeczach, czy nie. Np. jeśli w tym stanie pomyślisz o tym, co Cię
łączy z jakąś osobą, dostaniesz przebłysku całej Twojej przeszłości dotyczącej tego. Jeśli o tym nie pomyślisz, to
nic się nie pojawi. Stan ten utrzymuje się od kilku godzin do kilku dni. W tym czasie rozmawiasz ze swoim
Aniołem, czy też Aniołami (gdyż możesz komunikować się z każdym swoim wcieleniem, jak gdyby byłoby ono
osobną istotą) w swoim umyśle, a oni zsyłają na Ciebie wizje uświadamiające Cię o rzeczach, które chcesz
poznać. Np. jeśli ciekawi Cię Twoja rodzina, to ukażą Ci się całe wizje (jak film, ale wyraźniejsze i poza czasowe –
czyli Ty obejrzysz całość, a sekunda nie minie, jak w momencie gdy sobie coś przypominasz) tego, jak w
poprzednich wcieleniach obcowałeś z tymi ludźmi. Ewentualnie usłyszysz jakąś wiadomość, która Cię może
zawieść.
Tylko tak jak napisałem, nie możesz się dowiedzieć wszystkiego. Na pewno dowiesz się tego, co Cię łączy z
innymi ludźmi i poznasz całą swoją „duchową anatomię”, tj. przyczynę takiego a nie innego wyglądu każdej
drobnej części swojego ciała i osobowości. Dowiesz się też, jaki jest Twój cel (u Thelemitów to tzw. Wola) i
mniej więcej jak (kiedy) umrzesz. Na pewno NIE DOWIESZ SIĘ, jak się nazywały Twoje poszczególne wcielenia.
Część z nich możesz poznać lepiej, część gorzej. Jedni będą dla Ciebie czystą sylwetką (kształtem), innych
będziesz widzieć wyraźnie, a innym będzie brakować twarzy. Jednych poznasz cały życiorys, inni pozostaną
tylko tajemniczym głosem.

I taka pasywna komunikacja podtrzymuje się aż do momentu, gdy opanujesz te nauczające części siebie na
6=5. Wtedy przechodząc na 7=4 jesteś już zjednoczony z Aniołem Stróżem i choć w dalszym ciągu jesteś w
stanie komunikować się z nim telepatycznie oraz dalej nie znasz całej swojej historii, to jednak potencjał ten
znacznie się poszerza. Na 7=4 Ty już jesteś swoim Aniołem. Znasz swoje duchowe imię i działasz jako
kombinacja swojego Ducha. Nie myl kombinacji z sumą. Suma jest jak pudełko plasteliny, gdzie każdy jeden
kolor ma osobny wałek – tak jak Twoje różne wcielenia. Kombinacja jest już wymieszaniem tych wcieleń i
powstaje nowa istota. Aczkolwiek tutaj (7=4) nie łączą się jeszcze wszystkie wcielenia.

Od początku: Od 1=10 do 4=7 jesteś samotną jednostką świadomości. Na 5=6 poznajesz inne części Ciebie, jak
gdybyście spotykali się w jakiejś astralnej świątyni i poznajesz swój cel. Na 6=5 opanowujesz te części Ciebie,
które są odpowiedzialne za dążenie do Twojego celu. Na 7=4 łączysz się z tymi opanowanymi przy 6=5 i razem
stajecie się nową istotą. W tym momencie aby przejść przez Otchłań na 8=3 konieczne jest poszerzanie swojej
świadomości poprzez pochłanianie (kombinację) kolejnych swoich części, które ukazują się już w zupełnie
innych rzeczach świata zewnętrznego. Na 8=3 ostatecznie wykraczasz poza granice Wszechświata (wykraczając
poza wewnętrzną granicę, tj. poznając całe swoje wnętrze, według prawa analogii poznajesz jednocześnie cały
Wszechświat) i widzisz w całości nie tylko siebie, ale i wszystko.

Konwersacja jest zatem pewnym doświadczeniem, które inicjuje kolejne zmiany. Na 5=6 nie łączysz się z
Aniołem, ale rozpoczynasz proces łączenia wewnętrznego, który trwa aż do 8=3. W tym czasie łączysz się z tym
co wewnętrzne poprzez to co zewnętrzne (czyli odwrotność tego, co robiłeś między 1=10 a 4=7, pozbywając się
Karmy). Na 8=3 natomiast rozpoczyna się proces łączenia wewnętrznego z zewnętrznym (Yin i Yang itp.), co
dopełnia się ekstatycznie (niczym orgazm) na 10=1, gdzie przestaje już istnieć jakakolwiek granica między ja i
nie-ja. Niewątpliwie ciężko będzie Ci to pojąć, dlatego najlepiej nie zastanawiaj się nad tym jakoś szczególnie.
Wszystko (albo raczej część tego) zrozumiesz w momencie Konwersacji. Nie obawiaj się, na pewno się
zorientujesz, gdy to się już stanie.

(1) Chodzi tu o stopnie określone przeze mnie w poście Magiczna inicjacja.

You might also like