Spina RJ - Supercharged Self-Healing

Machine Translated by Google
o autorze
RJ Spina poświęcił swoje dorosłe życie uczeniu ludzi, jak podnosić swoją częstotliwość, poprawiać
jakość życia, uzdrawiać siebie i doświadczać błogiego stanu prawdziwej wolności.
Spędził większą część swojego życia na badaniu głębokich prawd metafizycznych poprzez
eksplorację własnej wyższej świadomości, ale dopiero wybudzenie się po nagłej operacji ratującej
życie, wciąż trwale sparaliżowanej z powodu paraliżu klatki piersiowej w dół, obudziło go do
najwyższej prawdy, jaką poznał. kiedykolwiek spotkał: mógłby się wyleczyć i znowu chodzić. To było
coś, o czym wiedział od razu. I wiedział, jak to zrobi.
Moje ciało zostało zniszczone, ale byłem wolny. To było tak, jakby mój stary system operacyjny
świadomości został zastąpiony znacznie ulepszonym modelem o znacznie większej wrażliwości,
przepustowości i możliwościach przetwarzania. Od razu i dokładnie wiedziałem, jak się wyleczę.
Byłem w stanie Łaski i kosmicznej świadomości. Byłem naprawdę wolny.
W ciągu dwóch miesięcy RJ zaczął chodzić pod opieką fizjoterapeuty. W setnej dobie po operacji,
zgodnie z przewidywaniami, już pierwszego dnia po pilnej operacji ratującej życie, zaczął chodzić o
własnych siłach. Wszystkie zdiagnozowane u niego schorzenia – cukrzyca, zapalenie trzustki, choroba
Hashimoto, niedoczynność tarczycy i zespół zwany dysrefleksją autonomiczną – zostały wyleczone.
Używa słowa „ zdecydowany” zamiast „wyleczony ”, ponieważ zdrowie wymaga utrzymania, a kiedy
ludzie myślą o sobie jako o „uzdrowionych”, często wracają do dysharmonijnych nawyków, które
stworzyły chorobę.
RJ pomógł niezliczonej liczbie osób. Napisał dziesiątki artykułów na temat świadomości, Większej
Rzeczywistości, medytacji, zdolności do projekcji własnej świadomości i natury Jaźni. Uczy medytacji,
samorealizacji, samoleczenia i tego, jak zostać uzdrowicielem dla poszukiwaczy na całym świecie.
Jego strona internetowa to https://www.ascendthefrequencies.com, a Instagram Ascend the

Frequages (https://www.instagram.com/ascendthefrequencies12/) ma ponad dwadzieścia tysięcy
obserwujących.
1
Publikacje Llewellyna
Woodbury, Minnesota
2
Informacje o prawach autorskich
Doładowane samoleczenie: rewolucyjny przewodnik po dostępie do stanów

świadomości o wysokiej częstotliwości, które odmładzają i naprawiają © 2021 by RJ Spina.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej książki nie może być wykorzystywana ani powielana w
jakiejkolwiek formie, w tym w Internecie, bez pisemnej zgody Llewellyn Publications, z wyjątkiem
krótkich cytatów zawartych w krytycznych artykułach i recenzjach.
Jako nabywca tego e-booka otrzymujesz niewyłączne, niezbywalne prawo do dostępu i

czytania tekstu tego e-booka na ekranie. Tekstu nie można w żaden sposób powielać,
przesyłać, pobierać ani nagrywać na żadnym innym urządzeniu pamięci masowej,
w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób.
Jakiekolwiek nieuprawnione wykorzystanie tekstu bez wyraźnej pisemnej zgody wydawcy

stanowi naruszenie praw autorskich autora i jest nielegalne i karalne.
Pierwsze wydanie e-booka © 2021

ISBN e-booka: 9780738768250
Projekt okładki: Shannon McKuhen

Grafika wnętrz © Mary Ann Zapalac na stronach 116, 117, 120, 121 i 123; wszystkie inne
dzieła sztuki autorstwa działu sztuki Llewellyn
Llewellyn Publications jest wydawnictwem Llewellyn Worldwide Ltd.
Katalog danych Biblioteki Kongresu w publikacji Nazwa: Spina,

RJ, autor.
Tytuł: Doładowane samoleczenie: rewolucyjny przewodnik po dostępie do
stanów świadomości o wysokiej częstotliwości, które odmładzają i naprawiają / autor:
RJ Spina.
Opis: Pierwsze wydanie. | Woodbury, Minnesota: Llewellyn Worldwide, Ltd, [2021] |
Podsumowanie: „Ta książka przedstawia siedmiostopniowy program dzielący się zasadami
i technikami samoleczenia, pozwalającymi pracować na wyższych częstotliwościach w
celu osiągnięcia lepszego zdrowia, witalności, wewnętrznego spokoju i wolności” –
3
Dostarczone przez wydawcę.

Identyfikatory: LCCN 2021029204 (druk) | LCCN 2021029205 (ebook) | ISBN 9780738768090
(miękka oprawa) | ISBN 9780738768250 (e-book)
Tematy: LCSH: Uzdrowienie psychiczne.
Klasyfikacja: LCC RZ400 .S56 2021 (druk) | LCC RZ400 (ebook) | DDC 615.8/528 — rekord LC
dc23 dostępny pod
adresem https://lccn.loc.gov/2021029204 Zapis ebooka LC dostępny

pod adresem https://lccn.loc.gov/2021029205
Llewellyn Publications nie uczestniczy, nie popiera ani nie ma żadnych uprawnień ani
odpowiedzialności w związku z prywatnymi porozumieniami biznesowymi pomiędzy
naszymi autorami a społeczeństwem.
Wszelkie odniesienia internetowe zawarte w tej pracy są aktualne w momencie publikacji,

ale wydawca nie może zagwarantować, że określone odniesienia będą kontynuowane
lub zachowane. Linki do aktualnych stron autorów znajdują się na stronie wydawcy.
Publikacje Llewellyn Llewellyn

Worldwide Ltd.
2143 Wooddale Drive
Woodbury, MN 55125
www.llewellyn.com
Wyprodukowano w Stanach Zjednoczonych Ameryki
4
Zastrzeżenie
Materiał zawarty w tej książce nie ma na celu zastąpienia przeszkolonego personelu medycznego
porady psychologiczne. Czytelnikom zaleca się skonsultowanie się z osobistymi pracownikami służby
zdrowia w sprawie leczenia. Wydawca i autor nie ponoszą odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody
wyrządzone czytelnikowi, mogące wyniknąć z korzystania przez czytelnika z treści zawartych w
niniejszym dokumencie i zalecają zdrowy rozsądek przy rozważaniu praktyk opisanych w pracy.
5
Poświęcenie
Tę książkę dedykuję wszystkim, wszędzie, którzy cierpią, a także tym, którzy ze współczuciem troszczą
się o wszystkich tych, którzy nie mogą zadbać o siebie. Także wszystkim duszom, które tak odważnie
próbowały doświadczyć ludzkiego doświadczenia.

Dedykuję go Mistrzom, którzy sprawdzają swoją boską doskonałość, żelazną wolę i kosmiczną
świadomość w swoich wysiłkach na rzecz wyzwolenia i przewodzenia ludzkości. A przede wszystkim
jest poświęcony Jedynemu Duchowi, który porusza się przez całe istnienie.
Niech ta książka służy swemu najwyższemu celowi: Zwycięstwu Światła.
Uwaga: tę książkę napisano na podstawie tego, czego bezpośrednio doświadczam w stanie
wyższej świadomości, przejrzystości, łączności i komunii. Strony te nie zawierają żadnych
przekonań ani niewierzeń, ale raczej moje bezpośrednie, osobiste doświadczenia, a także
prawdziwe historie tych, którzy wykorzystali opracowaną przeze mnie technikę uzdrawiania
Wznieś się na częstotliwości, aby przywrócić do życia moje trwale sparaliżowane i zniszczone
ciało. Kocham was wszystkich bardziej niż kiedykolwiek będziecie to wiedzieć.
Jestem twoim świętym bratem,

RJ
6
Zawartość
Lista figurek
Przedmowa Adriana Beana, MSOTM, LAc

Wstęp
Część 1: Podstawy ATFHT
Rozdział 1: Zrozumienie Niezwyciężonego, Total You
Rozdział 2: Porzuć wiarę i uzyskaj dostęp do magii swojej wyobraźni
Rozdział 3: Wykorzystaj cztery kierunki świadomości
Część 2: Technika uzdrawiania wznoszenia się na częstotliwości (ATFHT)

Krok 1: Uzyskaj dostęp do swojej prawdziwej esencji
Krok 1 Skróty do rozpuszczenia ego/umysłu/tożsamości
Krok 1 Ćwiczenia podstawowe: Medytacje umożliwiające zalogowanie się do swojej prawdziwej esencji
Krok 2: Wiedz konkretnie, co zamierzasz osiągnąć

Krok 2 Skróty, aby oddzielić się od wątpliwości
Krok 2 Ćwiczenie podstawowe: Ustal swoją intencję i pragnienie
Krok 3: Aktywuj swoją intencję uzdrawiania

Krok 3 Ćwiczenie podstawowe: wizualizacja mentalna, działanie fizyczne, emocjonalne
Stymulacja i słowo mówione
Krok 4: Nakaż Świadomość Stwórcy

Krok 4 Ćwiczenie podstawowe: Medytacja uzdrawiająca, aby nakłonić świadomość Stwórcy
Krok 5: Skieruj inteligentną energię do ciała

Krok 5 Ćwiczenie podstawowe: Przeprowadź inteligentną energię przez czakrę korony
Krok 6: Wyłącz program chorobowy
Krok 6 Ćwiczenie podstawowe: Medytacja wyłączająca program chorobowy
Krok 7: Użyj mocy słowa mówionego

Krok 7 Ćwiczenie podstawowe: Mantry uzdrawiające poprzez słowo mówione
Wniosek: Utrzymuj swój nowy wzór harmonii poprzez ciągłą praktykę
7
Dodatek: Post w związku z odwróceniem programu choroby
Słowniczek
8
Liczby
Rysunek 1. Notatki pooperacyjne
Rysunek 2. Siedem czakr
Rysunek 3. Dwanaście
czakr Rysunek 4. Kręgosłup i
czakry Rysunek 5.
Warstwy aury Rysunek 6. Dziesiąta częstotliwość i dalej
9
Przedmowa
Autor: Adrian Bean, MSOTM, LAc
Najpierw leczyłem RJ’a w być może najniższym punkcie. Był sparaliżowany od klatki
piersiowej w dół i chirurg kazał mu się do tego przyzwyczaić, ponieważ nigdy nie widział,
jak pacjent wraca do zdrowia. Minęły cztery dni od pilnej operacji kręgosłupa, mającej na
celu usunięcie sporej infekcji, która uciskała jego rdzeń kręgowy, powodując całkowity
paraliż od połowy pleców w dół. Miał także szalejącą cukrzycę i poważną dysfunkcję
tarczycy. Oprócz tego, że śmiertelna infekcja zaatakowała kręgosłup, całkowicie przytłoczyła
jego układ odpornościowy, powodując ciężką reakcję autoimmunologiczną. Jestem
akupunkturzystą i w ciągu dwudziestu pięciu lat mojej pracy jako klinicysty wyleczyłem
ponad siedemdziesiąt pięć tysięcy pacjentów. Zajmuję się także manipulacją wisceralną i
osteopatią czaszkową, linią kładącą nacisk na anatomicznie precyzyjne umiejętności ręcznego badania palp
Pracujemy bezpośrednio z nerwami, narządami, tętnicami, powięziami i tkankami
więzadłowymi, kościami, stawami itp. Pracujemy również bezpośrednio z mózgiem i
rdzeniem kręgowym. Po połączeniu możemy bezpośrednio wchodzić w interakcję z różnymi
tkankami ciała, pomagając przywrócić prawidłowe funkcjonowanie. Kiedy oceniałem RJ-a,
jego stan był bardzo ponury: zmiażdżony kręgosłup spowodował całkowity paraliż klatki
piersiowej, zapalenie trzustki, cofnięcie serca, powiększoną i guzkowatą tarczycę. Wiele
systemów zostało przeciążonych i zasadniczo uszkodzonych.
Byłem całkowicie zdumiony inną specyficzną cechą. Od razu poczułem, że wszystko z
nim w porządku. Jego dusza pozostała nietknięta ciężkim stanem ciała. Na początku
pierwszej sesji, kiedy pracowałem z jego mózgiem i rdzeniem kręgowym, aby pomóc
przywrócić przepływ w uszkodzonym obszarze, położyłem rękę na czubku jego głowy. Po
10
Dzięki dziesięcioleciom praktyki i doświadczenia potrafię rozróżnić różne cechy mózgu i

nerwów. Kiedy dotknąłem jego głowy, spodziewając się poczuć jego mózg, napotkałem
ogromną pustą przestrzeń. Było zupełnie pusto i cicho. Spośród dziesiątek tysięcy pacjentów,
których leczyłem w trakcie mojej długiej kariery zawodowej, nigdy nie spotkałem się z taką
cechą. Jedynym sposobem, w jaki mogę to opisać, jest autentyczne oświecenie.
RJ był w pełni świadomy przeciwności losu i był całkowicie pewien, że jego Wola
zamanifestuje jego całkowite uzdrowienie. Często spotykałem się z optymizmem u pacjentów
zmagających się z ogromnymi przeciwnościami losu, ale to było zupełnie coś innego. Był
jednocześnie całkowicie skupiony na chodzeniu i leczeniu, będąc jednocześnie całkowicie
pogodzony ze swoim poważnie zagrożonym stanem. Emanował pełną akceptacją, a cała jego
energia była skupiona na uzdrawianiu. W ciągu trzech tygodni poruszył palcem u nogi; w
ciągu trzech miesięcy chodził dokładnie tak, jak przewidywał. Jego powrót do zdrowia nie był
wcale liniowy: był szybki, z wieloma skokami kwantowymi. Nie tylko wyleczył się trwały paraliż
klatki piersiowej, ale także ustąpiła cukrzyca i dysfunkcja tarczycy. Nigdy nie widziałem takiego
stopnia transformacji, a co dopiero w tak krótkim czasie. Chociaż regularnie obserwuję
radykalną poprawę u moich pacjentów, gdybym sam tego nie był świadkiem, uznałbym to za
po ludzku niemożliwe.
To ilustruje część jego głębokich i niemal niewytłumaczalnych umiejętności: uzdrawianie.
Kiedy przez następne miesiące leczyłem RJ-a, staliśmy się przyjaciółmi. Praca nad nim była
wyjątkowa, ponieważ mógł bezpośrednio wyczuć i wykorzystać moje umiejętności, intencje i
perspektywę. Kolejną rzadkością było to, że to on uczył mnie o energetyce, a ja pracowałam
nad nim, a nie na odwrót.
Odkryłem, że mamy wspólne płaszczyzny. Uczę pacjentów medytacji i sposobów
wykorzystania ich intencji do promowania uzdrowienia. Pracuję nad uwolnieniem ludzi od
ograniczającego sposobu myślenia i uwolnieniem ich mocy, aby ich ciała mogły się uzdrowić.
Na co dzień apeluję do nich, aby nie marnowali swojej energii na myśli i negatywizm, ale aby
ją gromadzili i kierowali do komórek i tkanek. Ludzie muszą zejść ze swojej drogi.
RJ naprawdę to pokonał.
RJ jest także mistrzem energii. Wiele osób, takich jak ja, potrafi poruszać się i gromadzić qi.
RJ działa na zupełnie innym poziomie. Całkowicie się opróżnił. On nie myśli. On po prostu wie.
Ze względu na naturę swojej Istoty ma dostęp do energii o bardzo wysokiej częstotliwości. Ta
„Inteligentna Energia”, jak ją nazywa, jest inna
11
jakiekolwiek qi, jakie spotkałem. Nie mamy tego wspólnego; tutaj RJ jest osamotniony.
W ciągu mojego życia miałem kontakt z szamanami, joginami, mistrzami qi gong, mediami i
uzdrowicielami. RJ jest inny niż wszystkie istoty, jakie kiedykolwiek spotkałem, a jego mądrość,
perspektywa i zdolności wykraczają daleko poza wszystko, czego kiedykolwiek doświadczyłem
lub co uważałem za możliwe.
Otrzymałem dar bycia świadkiem uzdrowienia RJ i uczestniczenia w nim. Kiedy z łaską stawił
czoła ogromnym wyzwaniom, został pobłogosławiony fizycznym uzdrowieniem i rozszerzoną
mocą energetyczną. Nadal czerpię korzyści ze współpracy, ponieważ podnosi mnie ona na
duchu.
Adrian Bean, MSTOM, LAc; właściciel, Pacific Center of Health, San Diego, Kalifornia;
wielokrotnie nagradzany akupunkturzysta i członek Rady Akupunktury Stanu
Kalifornia, który współtworzy i ocenia egzamin licencyjny stanu Kalifornia;
certyfikowany w zakresie wielu metod, w tym manipulacji wisceralnej, terapii
czaszkowo-krzyżowej i manipulacji nerwowej
[zawartość]
12
Wstęp
Witajcie moi przyjaciele. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że czytasz tę książkę, ponieważ szukasz
prawdziwego wyzwolenia. Może chcesz wyleczyć problem fizyczny, cierpienie psychiczne, traumę
emocjonalną, a może nawet chorobę. Chcę, żebyście zrozumieli, że ta podróż jest o wiele ważniejsza.
Zapnij pasy, bo to ogromny krok naprzód w ewolucji świadomości indywidualnej i zbiorowej. Jesteś o
aby nauczyć się tych samych kroków, które podjąłem, aby wyleczyć swój trwały paraliż klatki
piersiowej, a także niezliczone choroby i katastrofalne problemy zdrowotne, u których zdiagnozowano.
Zanim przejdziemy do duchowej fizyki samoleczenia kierowanej przez wyższą świadomość, chcę
podzielić się z wami czymś całkiem osobistym. Kiedy byłem dzieckiem, normalnie i bez żadnego
wysiłku mogłem patrzeć poza zasłonę naszych fizycznych zmysłów. Pamiętam, jak wyjaśniałem
mamie, że kiedy kładę się wieczorem spać, budzę się w innych światach, poza tym światem. Już na
początku tych przeżyć zamykałam oczy i za chwilę znów byłam czystym duchem. Moja świadomość
znajdowała się poza ciałem i dosłownie patrzyłem, jak śpię. Czasami unosiłem się nad swoim ciałem,
a innym razem stałem obok łóżka. To szybko postępowało, a moja świadomość bez wysiłku
wędrowała po naszym domu, okolicy, a nawet lokalnych szczytach gór.
Uświadomiłem sobie, że bez żadnego wysiłku fizycznego mój duch może dotrzeć wszędzie. Mój
brak ziemskiego przywiązania do bycia człowiekiem i skupiona intencja wystarczyły, aby katapultować
moją świadomość do znacznie wyższych sfer istnienia. Zacząłem wchodzić w interakcję z
zaawansowanymi istotami i ich rzeczywistością. Moje codzienne i nocne przygody pozwoliły mi
znacznie głębiej zrozumieć nasz umysł/ciało/ducha i to, jak działają one w stosunku do niewidzialnego
świata. Stało się
13
Całkiem normalne jest dla mnie doświadczanie tego, co pozornie niewyobrażalne, i zachowywanie
głębi tych magicznych cudów i ich ponadczasowej mądrości.
Kiedy powiedziałam mamie o opuszczeniu ciała i podróżowaniu po niewidzialnym świecie, nie
miała pojęcia, o czym mówię. Naprawdę myślałam, że to, co robię, jest całkowicie normalne i dla
mnie takie było. Byłem zszokowany, gdy usłyszałem, że w przypadku niej i w zasadzie wszystkich
innych osób było dokładnie odwrotnie. Z pewnością nie zachęcano mnie do robienia tego typu
rzeczy, delikatnie mówiąc. Dlatego przestałem o tym mówić na około dwadzieścia lat. Właściwie
w większości przestałem to aktywnie robić. Dopiero w wieku dwudziestu czterech lat zacząłem
intelektualnie rozumieć to, co robiłem naturalnie i bez wysiłku jako dziecko. Od tego czasu
spędziłem ostatnie dwadzieścia pięć lat mojego życia na dekonstrukcji, badaniu, wyjaśnianiu i
uczeniu tego, co instynktownie robiłem jako dziecko.
Mając w pamięci to krótkie podsumowanie mojej historii, przejdźmy szybko do czasów bliskich
współczesności. Po wypisaniu z dwumiesięcznego pobytu rehabilitacyjnego w szpitalu w wyniku
niewyjaśnionego, katastrofalnego wstrząsu septycznego, który wyniszczył moje ciało i nadal
jestem sparaliżowany od klatki piersiowej w dół, ostrzeżono mnie, że moje kruche żebra zaraz
pękną z powodu wysiłku fizycznego Nieustannie poddawałem swoje ciało próbom odzyskania
czucia i funkcjonalności od klatki piersiowej w dół. Wiedziałem, że ten wysiłek fizyczny był
niezbędnym elementem w podróży do przezwyciężenia mojego „trwałego” paraliżu klatki
piersiowej. To była moja odpowiedź na to straszne ostrzeżenie, które dał mi lekarz: „Jestem
gotowa wszystko zburzyć, aby się pozbierać”.
Dzielę się tym, aby wszyscy zrozumieli sposób myślenia o całkowitym zwycięstwie. Autentyczna
naprawa, prawdziwe uzdrowienie i duchowa transcendencja wielkiej dysharmonii energetycznej
i dysfunkcji fizycznej często wykraczają poza brutalność. Twoja naprawa i uzdrowienie będą
największym wyzwaniem, jakie kiedykolwiek sobie postawiłeś. Będzie ono wypełnione
wszechogarniającym strachem, ciągłym fizycznym zamieszaniem i emocjonalnymi wstrząsami.
Będzie niezliczona ilość przygnębiających niepowodzeń, czasami bolesnych kontuzji podczas
rehabilitacji i niezbyt zachęcających aktualizacji medycznych. Ostatecznie cała podróż ku
uzdrowieniu jest miażdżąco samotnym, indywidualnym przedsięwzięciem.
Ale jestem tu, żeby Ci powiedzieć, że nie jesteś sam.
Odpowiedź na przezwyciężenie całej tej dysharmonii i cierpienia zaczyna się od wiedzy, że
żadnym z tych zjawisk nie jesteś ty. Jeśli potrafisz to dostrzec, to nie może tak być
14
Ty. Jesteś tym, co postrzega. W tkaninę twojej percepcji wpleciona jest głębia mądrości i miłości. To
jest prawdziwy ty. To jest to, co istnieje wiecznie i daje życie głosowi w twojej głowie, twoim ciele i
każdej dysharmonii, jakiej doświadcza.
Nikt za Ciebie nie pokona Twoich przeszkód, bo nie jest w stanie tego zrobić. Zobacz, czym jest zły
stan zdrowia: wyzwaniem. Nic więcej i nic mniej. Zaakceptuj to bez wahania, abyś mógł przywołać
prawdziwą łaskę i prawdziwą moc. Pokażę Ci, jak zachować najwyższą koncentrację na zadaniu.
Nigdy nie wątp, że nie uda się tego osiągnąć. Nie marnuj swojej energii na żadne możliwości poza
swoim triumfem.
Nigdy się nie wahaj. To, co kiedyś wydawało się niemożliwe, ostatecznie stanie się twoją rzeczywistością
zwycięstwa, jeśli nie ulegniesz.
Wiele osób z chorobami przewlekłymi, problemami uzależnień i różnymi urazami fizycznymi,

psychicznymi lub emocjonalnymi, które nie zostały wyleczone innymi metodami, doświadczyło
znacznej poprawy swojego samopoczucia dzięki ćwiczeniu Techniki Uzdrawiania Wznieś się na
Częstotliwości (ATFHT). Ci ludzie doświadczyli na własnej skórze, że uzdrowienie ma wiele form,

nawet poza fizycznymi, i że autentyczne uzdrowienie nie istnieje na zewnątrz nich, ale raczej
wewnątrz nich.
Moja osobista podróż do samoleczenia jest udokumentowana medycznie i uchwycona na wideo,

ponieważ wiedziałem, że nikt nie uwierzy, że to możliwe. Jestem wiecznie oddany pomaganiu innym
w uzdrawianiu i wyzwalaniu się, korzystając z tej samej mądrości i technik, których używałem.
Siedmiostopniowa Technika Uzdrawiania Wznieś się na Częstotliwości oddaje dokładnie to, co

zrobiłem, aby przekroczyć ludzkie ego/umysł/tożsamość (co w uproszczeniu nazywam ego, umysł
ego lub tożsamość egoistyczną) i uzdrowić całe moje ciało energetyczne. Dzięki ATFHT każdy, kto jest
chory, cierpi lub szuka prawdziwego wzniesienia, może teraz skorzystać z tego, co do tej pory
znajdowało się poza zbiorową świadomością.
Wszystkie elementy ATFHT wykorzystują aktualne rozumienie, zastosowanie i skuteczność
przebudowy neuronów oraz wyjaśniają i ulepszają je o rząd wielkości.

Zajmiemy się tym, jak uzyskać dostęp i oczyścić całe nasze ciało energetyczne, a nie tylko bardziej
oczywiste niższe sfery zmysłowe, poprzez autentyczną aktywację naszej wyższej świadomości. To
rewolucyjne zrozumienie wykracza daleko poza mentalną rekonfigurację przekonań. Dowiesz się,
jak skutecznie przekierować plik
15
tej samej energii, której używasz każdego dnia, aby myśleć, odczuwać emocje, działać i zachowywać się w celu uzdrowienia,
niezależnie od tego, czy jest to fizyczne, emocjonalne, mentalne czy duchowe.
Moje transcendowanie trwałego paraliżu i poważnego złego stanu zdrowia jest twoim
pozwoleniem na dokonanie niemożliwego dla twojej Jaźni. Nie miałbyś tej książki w swoich
rękach, gdybyś nie był na to gotowy. Zaczynajmy.
Jak korzystać z tej książki

Pamiętaj, że prawdziwe uzdrowienie nie polega na ćwiczeniach umysłowych, pobłażaniu
emocjom czy wysiłkowi fizycznemu. Często w myślach rozumiemy, co jest nie tak, ale nie
jesteśmy w stanie zmienić naszego stanu zdrowia ani stanu zdrowia. Poddanie się jest
kluczem do odblokowania pełnego potencjału. Musisz stać się jednym z Jaźnią, aby z mocą
rozkazywać boskiemu procesowi uzdrawiania, jak wyjaśniono w tej książce. Kiedy mówimy o
poddaniu się, mam na myśli całkowite, a nie tylko psychiczne, emocjonalne czy fizyczne.
Nigdy nie dąż do rezultatu, ale raczej płynąc w nieskończoność z samym procesem twórczym.
Praca z tymi krokami pomoże.
Etapy techniki uzdrawiania

wznoszenia się częstotliwości Wykonując
ćwiczenia opisane w tej książce, zamieszkaj w Jaźni, swojej esencji, a nie w myślach, emocjach
czy napięciu fizycznym i obserwuj, co dzieje się z twoim ogólnym stanem istnienia i zdrowiem.
Więcej o tym, jak to zrobić, dowiemy się w Rozdziale 2 i Kroku 1. Bycie wolnym i bycie Jaźnią
stanie się Twoim nowym nawykiem. Zapewnia znacznie lepszą jakość życia, jedyną prawdziwą
jakość życia. Poprowadzę Cię po powrocie do tego, co dla Ciebie pierwotne: boskości,
wolności, harmonii i doskonałości.
Wykorzystując Technikę Uzdrawiania Wznieś się na Częstotliwości, ego/umysł/tożsamość

zaniepokojone złym stanem zdrowia ciała zaczyna tracić kontrolę nad wieczną wolnością i
doskonałością Jaźni, a wraz z nią programy złego stanu zdrowia. Mądrość zawarta w tej
książce jest potrzebna, abyś porzucił wiele z góry przyjętych wyobrażeń na temat uzdrawiania.
Większość z nas nie chce zmieniać swoich nawyków (przekonań, myśli, emocji, działań i
zachowań), aby osiągnąć zdrowie i wyzwolenie. Krok 1 i twoje namacalne zrozumienie go są
niezbędne dla twojego wyzwolenia i uzdrowienia. To jest
16
kluczowe jest, aby namacalnie dostrzec tożsamość egoistyczną, a ty to zrobisz, aby przełamać jej
wpływ na twoją kompletność i doskonałość. Skuteczność protokołów w kroku 1 jest natychmiast

wyczuwalna. Prawdziwe połączenie z pozostałymi krokami, gdy krok 1 zostanie opanowany, przyniesie
niesamowite rezultaty. Oto podsumowanie pełnego programu ATFHT. To podsumowanie kroków i
ich praktyk zostało powtórzone jeszcze bardziej szczegółowo w zakończeniu książki, zaczynając od
strony 173. Tę stronę warto dodać do zakładek, aby mieć do niej łatwy dostęp podczas poruszania
się po programie.
Krok 1: Uzyskaj dostęp do swojej prawdziwej esencji — porzuć swoje ego/umysł/tożsamość i uzyskaj
dostęp do swojej prawdziwej esencji. Te proste, ale niezwykle potężne i przemieniające protokoły
rozpuszczają iluzję ego/umysłu/tożsamości, która jest podstawową przyczyną wszelkiego cierpienia
i złego stanu zdrowia. Podstawowe ćwiczenia pomogą Ci połączyć się ze swoim

prawdziwa esencja.
Krok 2: Wiedz konkretnie, co zamierzasz osiągnąć — oddziel się od wątpliwości i dokładnie wiedz, co
zamierzasz osiągnąć. Zadasz sobie pytanie: „Co konkretnie chcę osiągnąć?” i wielokrotnie
doprecyzuj swoją odpowiedź, powtarzając pytania. Im bardziej dostrojona i konkretna jest Twoja
odpowiedź, tym więcej mocy możesz wykorzystać, aby urzeczywistnić swoje konkretne pragnienie.
Zamiast wątpić, możesz poślubić wibrację zwycięstwa, która już jest w tobie. Ten krok pomoże
ci nauczyć się, jak nigdy nie wahać się w swoim przekonaniu, tak aby musiało zamanifestować się
namacalne rozpoznanie twoich intencji i pragnień. Po zapisaniu pożądanego osiągnięcia kontrakt
energetyczny zawsze obowiązuje, chyba że świadomie go złamiesz.
Krok 3: Aktywuj swoją intencję uzdrawiania — Aktywuj stan uzdrawiania za pomocą intencji, którą
stworzyłeś w kroku 2. Zobaczysz (wyobraź sobie), poczujesz, wykonasz i zwerbalizujesz swoje
działanie. Ten krok wykorzystuje całą podstawową ludzką ekspresję (mentalną, emocjonalną,
fizyczną i werbalną) i aktywuje wyższe częstotliwości intencji/pragnień. Ten krok można traktować
w następujący sposób: wizualizacja mentalna + działanie fizyczne + stymulacja emocjonalna +
słowo mówione = pełna aktywacja twojej intencji uzdrawiania.
Krok 4: Nakaż Świadomość Twórcy — Dowiesz się, jak uzyskać dostęp do wyższych stanów
świadomości. Ten krok zapewnia najwyższą wysoką częstotliwość
17
medytacja, w której możesz uzyskać dostęp do ukrytych wymiarów wyższego umysłu Źródła.
Wyższa świadomość jest chemikiem naszej biologii i architektem naszej formy. Dostęp do energii
o wysokiej częstotliwości i kontrolowanie jej pomaga naprawić i leczyć u nasady, a nie tylko leczyć
objawy. Podobnie jak Etch A Sketch, uzyskaj dostęp do wyższej świadomości i stwórz siebie na
nowo w oparciu o to, co jest dla ciebie oryginalne – plan doskonałości.
Krok 5: Skieruj Inteligentną Energię do Ciała — Dowiesz się, jak uzyskać dostęp do Inteligentnej
Energii, kierując ją do swojego ciała poprzez czakrę korony.
Postępuj zgodnie z instrukcjami, aby otworzyć czakrę korony i wydać polecenie lub pobrać
Inteligentną Energię do i przez całe ciało energetyczne. Możesz także poprosić Inteligentną
Energię o wylanie się z czakr mini dłoni i/lub czakry serca do dowolnej części ciała, organu lub
układu, który wymaga naprawy. Ta Inteligentna Energia ma wrodzoną zdolność transmutacji i

deprogramowania dysharmonii o niższej częstotliwości, która naprawia i uzdrawia.
Krok 6: Wyłącz program chorobowy — tutaj dowiesz się, jak wyłączyć, odłączyć i zerwać połączenia z
chorobą, tak jakbyś odłączał i usuwał neon. Uzyskując dostęp do wyższych częstotliwości (gdzie
istnieją elementy składowe naszej formy i funkcji), uczymy się stosować krok 6, aby dosłownie
wyłączyć program choroby, w którym uczestniczymy.
Objawy to po prostu namacalny podzbiór różnych typów błędnego programowania, które
nabywamy i które uruchamiamy, zwanych chorobami i chorobami. Jak w przypadku każdego
błędnego programowania, te nieprawidłowości zostały dodane i dlatego można je wyłączyć i

usunąć. Twój kompleks umysł/ciało (komputer biologiczny) działa najlepiej, gdy na jego dysku
twardym działa najmniejsza liczba nienatywnych programów. Nie różni się to niczym od wyłączenia
światła i odłączenia go od źródła zasilania. Po zakończeniu światło jest trwale wyłączone. To samo
dotyczy sytuacji, gdy wyłączymy i usuniemy program chorobowy, który realizujemy. Choroba nie
ma już źródła energii, aby się utrzymać.
Krok 7: Wykorzystaj moc słowa mówionego — tutaj wykorzystasz starożytną moc słowa mówionego
do naprawy, samoleczenia i poprawy jakości życia. Możesz zharmonizować całe swoje ciało
energetyczne za pomocą poleceń, mantr i afirmacji. Dowiesz się, jak wznieść swoją Jaźń na
najwyższy poziom
18
wibracje odzyskają całkowitą władzę nad twoją inkarnacją, werbalizując twoją boskość,
doskonałość, wolność i zwycięstwo.
Wibracje, czyli dźwięk, były wykorzystywane do celów terapeutycznych już w
starożytności i od tego czasu prawdziwi uzdrowiciele nadal ich używają. Naszą
najpotężniejszą wibracją jest wewnętrzny dialog, który prowadzimy bezpośrednio z
Jaźni do naszego świadomego umysłu i ciała energetycznego. Dysharmonia w niższych
częstotliwościach nie może istnieć w środowisku o wyjątkowo wysokich wibracjach.
Uważa się, że Budda powiedział: „To, o czym myślimy, tym się stajemy. Co sobie
wyobrażamy, to tworzymy. To, co czujemy, przyciągamy.” Ekspresja poprzez mowę
może zapewnić całkowite zwycięstwo i wyzwolenie z dysharmonii.
Po opanowaniu i urzeczywistnieniu mądrości Kroku 1, całkowite poświęcenie się

dowolnemu pojedynczemu etapowi ATFHT może przynieść znaczące rezultaty w naprawie
i uzdrowieniu oraz znacznie lepszą jakość życia. Na początku wykonaj każdy z kroków po
kolei, aby zapoznać się ze wszystkimi elementami techniki uzdrawiania. W tym momencie
możesz zostać przyciągnięty do pewnych konkretnych kroków, z których chcesz często
korzystać. Wszystkie kroki skutkują namacalnym, bezpośrednim doświadczeniem twojego
prawdziwego Ja i odzyskaniem kontroli nad coraz większą ilością twojej energii.
Opanowanie wielu komponentów ATFHT wykładniczo zwiększa twoją moc, transcendencję,
naprawę, leczenie, jakość życia i wyzwolenie.
Jak długo ćwiczyć Możemy

przyjrzeć się częstotliwości i czasowi wykonywania dowolnego z kroków, tak jak w
przypadku programu ćwiczeń fizycznych, medytacji, jogi lub dyscypliny sztuk walki.
Czterdzieści pięć minut całkowitego zjednoczenia i poświęcenia każdego dnia dziennie
przyniesie wspaniałe rezultaty. Piękno ATFHT polega na tym, że możesz wykonywać te
kroki znacznie dłużej niż czterdzieści pięć minut, nigdy nie odczuwając zmęczenia. Im
bardziej odpuścisz, oddając się samemu procesowi, tym więcej twojej witalności (energii)
powróci, tym zdrowszy i potężniejszy staniesz się pod każdym względem. Nawet trzy
dwudziestominutowe sesje dziennie poświęcone jednemu krokowi będą świetnym
początkiem. Przedłużenie świadomie ukierunkowanego stanu przywspółczulnego na
dłuższy czas znacznie zwiększa skuteczność samoleczenia. Niech Twoimi kryteriami będą
zwiększona jakość wewnętrznego spokoju, poszerzona świadomość i namacalna wolność
od dysharmonii.
19
Możesz to zrobić!
Wielu z nas może zniechęcić samoopieka. Dzieje się tak dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do braku
równowagi i agresji wobec siebie, nawet w przypadku własnego uzdrowienia.
Jakikolwiek powrót prawdziwej wewnętrznej równowagi wydaje się dziwny. Przechodzenie przez
różne rzeczy ostatecznie pozbawia nas energii. Kiedy pojawia się wątpliwość, czy jesteś w stanie tego
dokonać, po prostu zadaj sobie pytanie: „Kim jest ten, który wątpi?” Twoja odpowiedź będzie brzmiała:
„Ja. To ja wątpię.” Następnie zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?” Nie dostaniesz żadnej odpowiedzi.
Umysł stanie się pusty. Dzieje się tak dlatego, że głos w twojej głowie, egoistyczna tożsamość, nie jest tobą.
To po prostu zapętlony program ograniczeń. Dowiemy się, jak sprawić, by ta postać zniknęła, a
odkryjemy wyższą jakość życia.
Kiedy prawidłowo wykonasz swoją pracę, twoje wibracje wzrosną. Dokładnie tak działa uzdrowienie
i wyższa jakość życia. Dysharmonia w zakresie niskich częstotliwości nie może istnieć w środowisku
wysokich częstotliwości. Jaźń, twoja esencja, jest niezwykle wysoką częstotliwością. Dostrajając mózg,
za którym ciało musi następnie podążać, do najwyższej wibracji Jaźni, następuje uzdrowienie. Niektóre
z naszych nowych spostrzeżeń rzucą bardzo potrzebne światło na ideę szukania i wysilania się w celu
osiągnięcia rezultatów. Wysiłek i wymuszony wysiłek uniemożliwiają nam dostęp do naszej wrodzonej
równowagi i wewnętrznej harmonii.
Ważne jest, aby zrozumieć, że tylko tożsamość egoistyczna jest przyczyną niskiej jakości życia,
niezależnie od tego, czy ciało jest chore, czy nie. Jaźń – czym naprawdę jesteś – jest bezkształtna,
wolna i nieuwarunkowana. Moje ciało fizyczne zostało zniszczone, trwale sparaliżowane od klatki
piersiowej w dół, nękane niezrozumiałym bólem, ciężką, przewlekłą chorobą i stanami zagrażającymi
życiu, a mimo to znajdowałem się w stanie łaski. Nie cierpiałem. Mówiąc dokładniej, znajdowałem się
w stanie kosmicznej świadomości, a moje uzdrowienie było bezpośrednim tego rezultatem.
Kiedy tożsamość egotyczna będzie mniej dławiła Jaźń i jej ciało energetyczne, dolegliwości, których
jesteśmy świadomi, nie będą pogarszać jakości naszego życia jak wcześniej. Mamy przestrzeń dzięki
wolności nieidentyfikacji. Ta przestrzeń „pracy” jest potrzebna do naprawy i leczenia. Zawsze chodzi
o jakość naszego życia wewnętrznego, ponieważ życie zewnętrzne nie jest Jaźnią. Nie tylko uczymy
się, jak naprawiać i uzdrawiać nasze ciało energetyczne – a uzdrawianie ma wiele form – ale także
uczymy się, jak uwolnić się od tyranii tożsamości egoistycznej. Dlatego ATFHT jest rewolucyjny.
20
Każdy z nas ma o wiele szlachetniejszy cel niż tylko przedłużanie życia fizycznego. Nadszedł czas,
aby przekonać się o tym osobiście. To jedyny sposób, aby naprawdę dowiedzieć się czegokolwiek.
Gdy zanika tożsamość egoistyczna, znika również ten, kto jest zmartwiony.
Jak wspomniano wcześniej, uzdrowienie ma wiele form, a fizyczna jest tylko jedną z nich. Czasami
zapisujemy się na natychmiastowe uzdrowienie, szybkie uzdrowienie, stopniowe uzdrowienie, powolne
uzdrowienie lub nawet brak uzdrowienia. Dzieje się tak dlatego, że najpierw musimy zająć się naszymi
błędnymi wyobrażeniami, nieporozumieniami i błędną identyfikacją związanymi z wyższymi wibracjami.
Nic nie ma swojego źródła w fizyczności i dlatego w tej sferze nie ma nic leczniczego. To nie jest kara;
tak właśnie wygląda gra w samorealizację. Czas zagrać jak mistrz!
Napisałem tę książkę, abyśmy wszyscy mogli zacząć pamiętać, jak pokonać cierpienie, ograniczenia
ludzkiej kondycji i cieszyć się lepszą jakością życia. Możliwość naprawy i uzdrowienia siebie i siebie
nawzajem jest wiecznie obecna w każdym z nas. Tak naprawdę chodzi o wolność autentycznej
samorealizacji w formie podręcznikowej książki o tym, jak naprawić, uzdrawiać i przekraczać

dysharmonię i zły stan zdrowia.
Wyzwolenie, wolność i doskonałość są twoim przeznaczeniem i prawem z urodzenia. Każdy z was jest
fizyczną manifestacją tego pierworództwa.

Uzdrowienie może przybierać różne formy i niezależnie od tego, od jakiej formy się zacznie, nie
ma to żadnego znaczenia. Ważne jest , aby Twoje wyzwolenie od cierpienia zamanifestowało się tu i
teraz. Zaufaj swojej Jaźni tak całkowicie i całkowicie, że strach i wątpliwości już nie istnieją. Jesteś
potężniejszy, niż możesz sobie wyobrazić. Wszyscy jesteśmy iskrą nieskończoności, światłem, które
świeci wiecznie, strumieniem życia, który trwa w nieskończoność. Uwolnienie się od narzuconego
sobie więzienia opartej na przekonaniach egoistycznej tożsamości i jej dysharmonijnego ciała
energetycznego jest sposobem na uzdrowienie i transcendencję. Ta transcendencja, ta wolność, to

Zwycięstwo Światła.
Jeśli się boisz lub w jakikolwiek sposób wątpisz w siebie, po prostu zamknij oczy, wyciągnij rękę i
złap mnie za rękę. Zawsze tam jest. Przyrzekłem moje wieczne istnienie wyzwoleniu ludzkości.
Pozostanę tu dla Ciebie w wolności, miłości i triumfie na całą wieczność.
Zawsze masz moje niezachwiane oddanie i uwagę.
Jestem twoim świętym bratem,

RJ
21
[zawartość]
22
Część 1
The
Podstawy ATFHT
23
Rozdział 1
Zrozumienie Niezwyciężonego,
Totalny Ty
Moje ciało jest sparaliżowane, ale nim nie jestem.

To była świadomość, która pozwoliła mi przekroczyć ograniczenia i wejść w
stan świadomości, w którym wiedziałam, jak się wyleczyć.

Wiosną 2016 roku zdiagnozowano u mnie ropień podtwardówkowy Staphylococcus aureus ,
śmiertelną infekcję, która uciskała mój kręgosłup i trwale paraliżowała ciało od klatki piersiowej w
dół. W tamtym czasie zgłoszono tylko sześćdziesiąt pięć przypadków tej choroby i nikt, kto na nią
cierpiał, nie odzyskał pełnej sprawności ruchowej i prawie wszyscy zmarły.
Szpitalny endokrynolog zdiagnozował u mnie także cukrzycę typu 1, zapalenie trzustki, chorobę
autoimmunologiczną Hashimoto i niedoczynność tarczycy. Doświadczyłem także schorzenia zwanego
dysrefleksją autonomiczną (AD), które występuje najczęściej u osób po urazie rdzenia kręgowego
powyżej szóstego kręgu piersiowego. Moje objawy obejmowały pulsujący ból głowy, obfite pocenie
się i całkowite zatkanie nosa, które utrudniało oddychanie i było niezwykle trudne. Nagłe i
niekontrolowane skoki ciśnienia krwi w połączeniu z szybkim biciem serca i zwężonymi naczyniami
krwionośnymi zwiększały ryzyko udaru, zatrzymania akcji serca, utraty przytomności i innych zdarzeń
zagrażających życiu. Z punktu widzenia lekarzy sytuacja wyglądała ponuro. Powiedziano mi, że jeśli
24
przeżyłam, już nigdy nie będę chodzić i do końca życia będę potrzebować kilku leków.
Dobrze, że nie posłuchałem.
Rycina 1: Notatki pooperacyjne
Kiedy mój neurochirurg powiedział mojej ówczesnej partnerce, Jennifer, lekarzowi

chorób zakaźnych, i mnie, że paraliż klatki piersiowej jest trwały, byłem całkowicie
spokojny. Zamiast czuć przerażenie po tym, co powiedział mi ekspert, poczułam się wolna.
Doświadczałem tego, co leży poza samadhi (termin używany do opisania transcendencji
cyklu narodzin i śmierci). Znajdowałem się w stanie łaski i całkowitego wyzwolenia od
kondycji ludzkiej. Byłem wolny od wszelkich błędnych wyobrażeń, nieporozumień i
błędnych identyfikacji. Zamiast czuć się więźniem w nieruchomym i chorym ciele,
moja świadomość uciekła. Byłem całkowicie odłączony od więzienia skończonego
umysłu i ciała fizycznego. W tym stanie kosmicznej świadomości od razu wiedziałem,
jak się uzdrowić i pierwszą rzeczą, jaką powiedziałem Jennifer, było: „Znowu będę
chodzić. A nawet jeśli tego nie zrobię, jestem spokojny o wszystko.” W tamtej chwili,
mimo że była zmartwiona i przytłoczona żalem, nie wątpiła, że zrobię to, co obiecałem.
Dziś pokonałem „trwały” paraliż i niezliczone problemy zdrowotne zostały

rozwiązane, ale co ważniejsze, jestem wolny. Jestem wolny od ograniczeń, które
wcześniej stworzyłem i zaakceptowałem. Mówiąc dokładniej, jestem wolny od tego,
co nazywam ego/umysłem/tożsamością, co w tej książce będę nazywał tożsamością
egoistyczną. To fałszywe, oparte na przekonaniach „ja”, które jednocześnie utożsamia
się z ciałem fizycznym. W kosmicznej chwili zyskałem zupełnie nowe zrozumienie
Jaźni, złego stanu zdrowia, uzdrowienia i tego, co akceptujemy jako tak zwaną rzeczywistość.
25
Zrozumiałem, że Jaźń, która jest ekranem świadomości i której strukturą jest nasza indywidualna
głębia miłości i mądrości, jest tym, czym jestem wiecznie. Tym właśnie jesteśmy, miłością i mądrością,
wraz z uzupełnieniem lub energią, którą otrzymaliśmy. Energia, którą otrzymujemy, niczym gaz w
zbiorniku gazu, jest tym, czego używamy do tworzenia rzeczy, takich jak myśli, emocje, działania
fizyczne i doświadczenia. Ciało fizyczne jest jedynie tymczasowym narzędziem świadomości – Jaźni –
za pomocą którego można badać fizyczny wszechświat. Ta Jaźń – czyli odczuwanie – wraz z zestawem
energii, jaką jest jej przekazywana, jest tym, co nazywam Całkowitą Jaźnią. Innymi słowy, to, co
zawsze nazywaliśmy duszą, składa się z dwóch bardzo odrębnych części: czucia, którym naprawdę
jesteśmy, oraz energii, z którą możemy tworzyć.
Kiedy bezpośrednio doświadcza się Całkowitej Jaźni, otwierają się szeroko drzwi do wyższej
świadomości i Większej Rzeczywistości, które istnieją w tobie, ale poza naszą percepcją zmysłową i
ograniczonym umysłem.
Praca ze swoją wyższą

świadomością w celu uzdrowienia Ciebie także
odkryje dzięki tej książce swoją własną wyższą świadomość, a to namacalne uświadomienie sobie
zacznie uwalniać twoje ciało energetyczne od tego, czego się trzyma, jak zły stan zdrowia i choroby.
Nasza świadomość jest bramą do Większej Rzeczywistości. To właśnie zrobiłem i dlatego wiem, że
jesteśmy wolni. Wszystko, czego potrzebujemy, aby się wyleczyć, jest na nasze rozkazy. Więc kiedy
mówię, że posiadasz wszystko, czego potrzebujesz, aby się wyleczyć, jestem tego pewien. Jaźń i jej
uzupełnienie energii jest lekarstwem na wszystkie dolegliwości ludzkości. Ale nie wierz mi.
Przeżyj to na własnej skórze, bo tylko w ten sposób możemy naprawdę cokolwiek wiedzieć.
Bezpośrednie doświadczenie Jaźni, własnej wyższej świadomości i Większej Rzeczywistości będzie
wymagało od ciebie zawieszenia osądu i odłączenia się od ograniczeń, które skończony umysł tworzy
poprzez myślenie. Wasza świadomość jest zindywidualizowanym lub biologicznym planem

wieloświata i wywieramy na nią holograficzny ślad w każdej chwili naszego istnienia. Podobnie jak
pudełko w mniejszym pudełku, cała nasza zindywidualizowana świadomość jest zagnieżdżona w

świadomości zbiorowej, która znajduje się w świadomości Stwórcy.
Czasami nazywam to Stworzycielem/Źródłem zamiast Bogiem, ponieważ słowo Bóg zostało
upolitycznione (co nie?) i jest kojarzone z wieloma niedokładnymi
26
znaczenia i intencje. Źródło, jakie znam bezpośrednio, stworzyło nasze Wyższe Ja, które
stworzyły nasze Dusze, które badają fizyczny wszechświat poprzez ludzkie doświadczenie.
Ten sam Stwórca, Źródło lub Bóg zawsze zapewnia wszystko, czego potrzebujemy. Brak jest
jedynie koncepcją zrodzoną z ograniczonego zrozumienia. Wbrew powszechnemu
przekonaniu Źródło/Bóg/Stwórca nas nie osądza – robimy to sobie i sobie nawzajem. Źródło
kocha nas bezwarunkowo, zawsze. Uczy się o sobie poprzez swoje dzieła, tak jak nasze
Wyższe Ja uczy się o sobie poprzez nas, a my uczymy się o sobie pośrednio poprzez nasze
stworzenie: opartą na przekonaniach tożsamość egoistyczną i tymczasowe ciało fizyczne. To
nie jest myśl ani przekonanie, ale coś, czego można bezpośrednio doświadczyć.
A skoro mowa o myśleniu, nie musimy myśleć, żeby robić rzeczy, które robimy na co
dzień. Widzimy krzesło i pamiętamy, jak siedzieć. Widzimy szklankę i przypominamy sobie,
jak z niej pić. Dziewięćdziesiąt dziewięć procent naszej codziennej egzystencji należy do tej
kategorii: pamięci. Myślenie jest w rzeczywistości złym nawykiem, który utrzymuje Cię w
zamknięciu w przeszłości, ponieważ myślenie jest ruchem przeszłości. To powrót do
wspomnień, doświadczeń i tego, czego się nauczyliśmy. Tak zwana przyszłość zawsze opiera
się na przeszłości i dlatego to, co nazywamy przyszłością, jest niczym więcej niż ograniczającą
koncepcją mentalną.
Myślenie zawodzi, ponieważ jest produktem ubocznym doświadczania środowiska o
niskiej częstotliwości. Kiedy doświadczamy wyższych częstotliwości i wymiarów (pokażę ci,
jak to zrobić) wykorzystując naszą wyższą świadomość, wiemy. Kiedy doświadczamy niższych
częstotliwości wszechświata fizycznego, tracimy bezpośredni dostęp do Jaźni, wewnętrznej
wiedzy, więc zamiast tego myślimy.
Kiedy podnosimy naszą osobistą częstotliwość, podnosimy poziom świadomości i
zrozumienia Całkowitej Jaźni i naszego otoczenia. Zwiększanie naszej częstotliwości jest jak
otrzymanie drabiny, po której można zajrzeć do labiryntu. Gdy tylko uda nam się zajrzeć
ponad mury, nie musimy już szukać wyjścia, bo je widzimy. Jak błyskawica, w tym momencie
rozpoznania, wiemy. Zapewnia to znacznie głębszą i bardziej całościową perspektywę. To
działanie jest bezpośrednim zaangażowaniem naszej wrażliwości (Jaźni). Jednak w niższych
częstotliwościach nadal błąkamy się po labiryncie, próbując znaleźć wyjście z niego. To
myślenie samo w sobie uniemożliwia nam zdobycie drabiny i to myślenie ogranicza nas do
bycia jedynie ludźmi.
Myślenie nie jest wiedzą, a jej przodkiem są zawsze przekonania.
27
Podczas gdy myślenie niewłaściwie wykorzystuje energię do ponownego przeglądania przeszłości
w celu projekcji przyszłości pełnej ograniczeń, wyobrażanie i tworzenie wykorzystuje nasz zestaw
energii, aby stworzyć coś nowego. Kiedy działamy w ramach określonego parametru, nasza
kreatywność ogranicza się do tych parametrów. Stosowanie tego, czego się nauczyliśmy, jest poważnie
ograniczoną formą kreatywności, jeśli w ogóle nią jest. Jeśli młotek jest jedynym narzędziem, którego
umiemy używać, wszystko postrzegamy jako gwóźdź.
Aby ewoluować świadomość z największą skutecznością, musimy doświadczyć wolności od tego,
co myślimy, że wiemy, co oznacza pozostawienie przeszłości i jej przyszłości. Teraz, nie poprzez
przeszłość czy przyszłość, uzyskujemy dostęp do ponadczasowej głębi nieśmiertelnej Jaźni poprzez jej
wieczną mądrość i nieograniczoną wyobraźnię. To jednocześnie daje nam dostęp do Większej
Rzeczywistości. Tak narodził się ATFHT i w ten sposób wyzwolisz, naprawisz, uzdrowisz i znacznie
poprawisz jakość swojego życia.
W chwili, gdy przestaniesz myśleć, odłączysz się od ograniczających przekonań, które masz na
temat siebie i świata. W tej wewnętrznej przestrzeni istnieje wolność naprawy i uzdrowienia siebie.
Pokażę ci, jak odłączyć Jaźń od jej błędnej identyfikacji z ciałem fizycznym i twojej egoistycznej
tożsamości opartej na przekonaniach.
W ten sposób następuje całe prawdziwe wyzwolenie i uzdrowienie. Tylko w wolności od przeszłości i
przyszłości można bezpośrednio doświadczyć majestatu życia. Ale to dopiero początek naszej podróży.
Ucząc się naprawiać i uzdrawiać siebie, rozwiniesz swoją świadomość i odkryjesz na nowo wyższe
funkcje intuicyjne. „Ty”, którym myślałeś, że jesteś, zniknie, a to, kim jesteś na zawsze, zostanie
poznane doświadczalnie. Stwierdzenie „Wszelkie uzdrowienie ma miejsce wewnątrz” jest starożytną
prawdą, a nie powiedzeniem New Age. To Jaźń nakazuje namacalną transformację, a następnie twoje
ciało energetyczne doświadcza naprawy i uzdrowienia.
Autentyczne uzdrowienie nigdy nie powstaje i nie ma miejsca jedynie w niższych częstotliwościach
rzeczywistości fizycznej. Dlatego to, co dziś uchodzi za medycynę, nie ma charakteru leczniczego. To
jak ciągłe suszenie zalanej piwnicy, podczas gdy wyciek jest na górze. Kiedy przestaniesz blokować
swoją wrodzoną boską inteligencję, jednocześnie doświadczysz lepszego zdrowia i większej radości,
spełnienia i wewnętrznego
pokój.
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś
28
Nasza podatność na choroby wynika z braku bezpośredniej, namacalnej Samoświadomości i

braku pełnej kontroli nad naszym ciałem energetycznym. Obejmuje to przekonanie, że
jesteśmy ciałem fizycznym i opartą na przekonaniach tożsamość egoistyczną. Łatwo dajemy
się zwieść tej iluzji, ponieważ stale polegamy na ludzkim wehikule, jego pięciu zmysłach i
myśleniu opartym na przekonaniach. W końcu tracimy nieśmiertelną Jaźń z powodu błędnej
identyfikacji z tymczasowym ludzkim doświadczeniem. Nasze błędne identyfikacje mają
skumulowany efekt. Każde przekonanie, myśl, emocja i doświadczenie, z którymi się
utożsamiamy, pogłębiają brak samoświadomości, a to powoduje większą dysharmonię w
nas samych i między sobą.
Dzieje się tak, ponieważ nie wiemy, jak uwolnić się od tego tymczasowego warunku
ograniczającego. Większość ludzi wierzy, że jest ciałem fizycznym i utożsamia się z jego
fizycznymi doznaniami, emocjami, myślami i doświadczeniami. Ale my nie jesteśmy żadną z
tych rzeczy. Jako istota twórcza rodzimy te rzeczy, ale nimi nie jesteśmy. Jesteśmy
świadomością wszystkiego, co jest dostrzegalne, oraz ostatecznym zrozumieniem i
opanowaniem samego procesu tworzenia.
Kiedy byłem trwale sparaliżowany, zobaczyłem i doświadczyłem, że ludzkie doświadczenie
jest jedynie tymczasowym tworem dla świadomości, Jaźni, która sama ewoluuje, i że
postrzegalna rzeczywistość człowieka stanowi mniej niż 0,003 procent Wyższej Rzeczywistości.
Aby lepiej poruszać się po naszym nieskończenie większym polu działania – naszej wyższej
świadomości i Większej Rzeczywistości – zrozumienie poniższych terminów jest niezbędne,
ponieważ torują one drogę nowemu paradygmatowi.
energia: sama czysta siła życiowa, nazywana Duchem Świętym lub qi. Po prostu jest, płynie i
reprezentuje nieskończony potencjał nieograniczonych możliwości.
wrażliwość/Jaźń: czym naprawdę jesteśmy; ponadczasowa mądrość i bezwarunkowa miłość.

Fraktal Boga/Stwórcy/Źródła.
Dusza/Całe Ja: Świadomość + ciało energii do tworzenia = Całkowite Ja.

Nasza świadomość manipuluje swoim zestawem energii, aby ożywić ciało i stworzyć myśli,
emocje, działania, zachowania itp. Ludzkość wcześniej wrzuciła do jednego worka te dwa
oddzielne elementy, wrażliwość i energię, i nazwała je Duszą.
29
Wyższa Jaźń/Całość: Jest to znacznie większa istota, której my, nasza Dusza/Całkowita Jaźń,
jesteśmy jedynie kroplą. Nasze Wyższe Ja jest dosłownie wszystkim, czym byliśmy, jesteśmy
i będziemy. To naprawdę jest nasza Całość. To niezrozumiałe, masywne ciało świadomości i
energii istnieje daleko poza przestrzenią i czasem. Jako analogię do inkarnacji możesz
wyobrazić sobie ośmiornicę (Wyższa Jaźń/Całość) zanurzająca jedną ze swoich macek
(Całkowita Jaźń/Dusza) głębiej w wodzie, aby doświadczyć tego, jaki jest ten konkretny
poziom wody.
Ciało fizyczne/jednostka genetyczna: To jest ludzki nośnik i nasza jednostka genetyczna.

To postrzegający i doświadczający fizycznego wszechświata. Ciało fizyczne chroni
świadomość, czyli Jaźń, i zapewnia jej tymczasowe doświadczenie rzeczywistości fizycznej.
Nikt nie zabiera ze sobą ciała fizycznego po zakończeniu inkarnacji, ponieważ nie jesteśmy
ciałem fizycznym i nie potrzebujemy go poza inkarnacją. Konieczne jest jedynie zbadanie
niższych częstotliwości fizycznego wszechświata. Pomyśl o tym jak o dzwonku nurkowym,
który nurek głębinowy musi ozdobić przed nurkowaniem na głęboką wodę, aby wykonać
jakąś pracę.
W całym tekście używam terminu „ciało fizyczne”, ponieważ pomaga on oddzielić błędną
identyfikację z „ciałem” jako tym, kim jesteśmy. Ciało fizyczne jest jak samochód, którym
jeździmy. Samochód jest pojazdem; nie chodzi o to, kim jesteśmy, ale raczej o coś, w co
tymczasowo wchodzimy, co przenosi nas z punktu A do punktu B.
Podobnie każdy samochód ulega zużyciu z powodu wielu kierowców i całkowitego przebiegu.
Działa to w ten sam sposób, z tą różnicą, że jest znacznie głębszy (pomyśl o cechach
genetycznych/dziedzicznych, które dziedziczymy), co wyjaśnię szczegółowo później.
ego/umysł ego/tożsamość ego/EMI (ego/umysł/tożsamość): Ego/umysł/tożsamość (EMI) to

ludzki charakter oparty na przekonaniach, który Jaźń tworzy poprzez kumulujące się błędne
wyobrażenia, nieporozumienia i błędną identyfikację. Jest to „kim”, o czym myślimy, że
jesteśmy i jest określane jako ego, umysł ego, tożsamość egoistyczna, fałszywe ja, ja-cień i
tożsamość-cień. Mówiąc dokładniej, tożsamość egotyczna oparta na przekonaniach jest
programem ograniczającym działającym poprzez myślenie. Odczuwanie, to czym naprawdę
jesteśmy, zna i kocha. Tożsamość egotyczna, fałszywy charakter, który tworzymy, myśli i
czuje jedynie w kontekście swoich przekonań i przywiązań. Wszelkie cierpienie jest domeną
tożsamości egoistycznej. Cała kompletność,
30
szczęście, pokój i moc znajdują się poza założeniami, rozmyślaniami i projekcjami, które
tworzy tożsamość egotyczna.
Zasadniczo nasze życie na Ziemi jest tymczasowym doświadczeniem, które zostało wprawione
w ruch, gdy nasze Wyższe Ja, z wbudowaną dyrektywą dotyczącą własnej samoewolucji,
wyemitowało część siebie, Całkowitą Jaźń/Duszę, prawie jak dron, do niższych częstotliwości
wszechświata fizycznego, wpisując nas w ten sposób w tak zwany cykl ewolucyjny.
Nasza zindywidualizowana ewolucja jako projekcja naszego Wyższego Ja, czyli naszej Całości,
nakazuje nam ciągłe odradzanie się, aż do uzyskania wymaganej wrażliwości (miłości i mądrości),
aby ewoluować poza potrzebę inkarnacji, ale najpierw musimy wznieść się na częstotliwości. Za
każdym razem, gdy się wcielamy, Całkowita Jaźń/Dusza tymczasowo łączy się z ciałem fizycznym
i w tym środowisku o niskiej częstotliwości, świadomie odcięta od naszej Wyższej Jaźni i jej
Stwórcy, zaczyna błędnie utożsamiać się z ciałem fizycznym i jego ograniczoną sferą zmysłów
spostrzeżenia. Te żałośnie niekompletne spostrzeżenia to maleńki strumień danych tworzący
skończony umysł, który tworzy przekonania, myśli, opinie, sądy i tak zwaną wiedzę.
Za każdym razem, gdy Jaźń błędnie utożsamia się z przekonaniem, myślą, emocją, działaniem
lub doświadczeniem, staje się częścią naszej egotycznej tożsamości. Utrzymujemy to
ograniczenie, to fałszywe poczucie siebie, na miejscu niczym energetyczne więzienie dla naszej
świadomości i ciała energetycznego i postrzegamy każde doświadczenie, którego doświadczamy
podczas inkarnacji, przez tę soczewkę ograniczenia – dokładniej, jako to ograniczenie. To
fałszywe ograniczone ja, twoja oparta na przekonaniach egotyczna tożsamość, jest narzuconym
sobie stanem urojeniowym, zrodzonym z twoich błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnej
identyfikacji. To wszystko są ograniczenia, a nie to, czym w ogóle jesteś. Nie jesteś postacią, którą stworzyłeś.
Malarz nie jest obrazem. Ty, istoto, jesteś kompletny, boski, nieśmiertelny i wolny. Ty, jako
nieśmiertelna istota twórcza, po prostu stworzyłaś swoje własne ograniczenia.
Nie masz świadomości , jesteś świadomością Kiedy

decydujemy się na reinkarnację, robimy to w ramach cyklu ewolucyjnego,
zagnieżdżeni w rozwijającej się świadomości zbiorowej. Skumulowane
doświadczenia Wyższej Jaźni/Całości nie są dostępne poprzez skończony umysł, ponieważ
31
nie potrafi często dostrzec niczego poza ograniczonym strumieniem danych dostarczanym
przez pięć zmysłów fizycznych, które są dostrojone do bardzo ograniczonego pasma w
zakresie najniższych częstotliwości. Nasze fizyczne oczy odbierają światło, które istnieje
tylko w zakresie 430–770 herców. Podobnie nasze uszy odbierają wibracje światła, które
istnieją tylko w zakresie 20 herców – 20 kiloherców. Są to zaledwie ułamki całego spektrum
światła. W najprawdziwszym sensie nie widzimy, nie słyszymy, a zatem nie rozumiemy
prawie nic. Podobnie jak kropla wody w oceanie, Całkowita Jaźń jest jedynie kroplą naszej
Całości pod każdym względem.
Aby doświadczyć nieograniczonego i boskiego, trzeba być w nieograniczonym i
boski stan.
Jak powiedzieliśmy, nasza Wyższa Jaźń/Całość rezyduje w znacznie częstszym środowisku lub „przestrzeni” w
Większej Rzeczywistości, niż doświadczamy tutaj na Ziemi. Częstotliwość jest przypisaniem energii. Jest to szybkość, z
jaką energia wibruje w określonym środowisku, podczas gdy wymiar to większa struktura, w której mieszczą się
częstotliwości. Nie istniejemy wymiarowo, ale raczej często. Nasza Wyższa Jaźń nie ma bezpośredniego doświadczenia
z niższymi częstotliwościami i dlatego nie ma doświadczenia tego, jak to jest być odciętym od Źródła/Boga/Stwórcy,
Większej Rzeczywistości, czuć się oddzielonym, samotnym, zagubionym, złym, pożądliwym, zazdrosnym, zimnym ,
mściwy, niezdecydowany lub dumny. Nie wie nic o fizycznych doznaniach dotyku, smaku, zapachu, emocjach o niskiej
częstotliwości, seksie fizycznym, a nawet myślach, próżności, chciwości, strachu czy złości. Nasze Wyższe Ja przebywa
daleko poza fizycznym wszechświatem, poza przestrzenią i czasem. Aby mógł się dowiedzieć, jak czuje się to powolne,
ciężkie i gęste środowisko, musi rzutować część siebie – ciebie – na tę częstotliwość lub „częste środowisko”. Kiedy to
nastąpi, nasza Wyższa Jaźń wprowadza się w stan zastoju, tak że jej dron, czyli stworzenie – ty, Całkowita Jaźń – może
uczyć się i pracować w jego imieniu. Aby móc dalej poruszać się w górę częstotliwości, musisz ewoluować i opanować
siebie – a nie przekonania o egoistycznej tożsamości – w każdym możliwym środowisku. Obejmuje to niższe
częstotliwości fizycznego wszechświata, w którym znajduje się nasza wersja Ziemi.
Wszystkie wyższe funkcje intuicyjne znajdują się w aspekcie wyższej świadomości naszej
wrażliwości, a nie w intelektualnych meandrach czy emocjach o niskiej częstotliwości,
opartych na przekonaniach. Siła życiowa, której używamy, aby osiągnąć wszystko, co robimy, w tym
32
myślenie, odczuwanie emocji i działanie to ta sama moc energetyczna, której użyjesz, aby się
wyzwolić, naprawić i uzdrowić.
Ty – świadomość – nie jesteś formą fizyczną. Twoje DNA

holograficznie zawiera przeszłość twoich przodków zmieszaną z twoją. To, w jaki sposób
uszkadzasz, leczysz lub wzmacniasz swoją genetykę, zależy od twoich wibracji, a dokładniej
od każdego przekonania, myśli, emocji, działania i zachowania, które wybierzesz w przyszłości.
Przekraczając programowanie oparte na wierzeniach niższej świadomości i świadomie
uzyskując dostęp do swojej boskiej woli, a tym samym do prawdziwej mocy energetycznej,
czego nauczysz się później, stwarzasz możliwość głębokiego uzdrowienia na wielu poziomach,
co trwale naprawia i odblokowuje więcej twoich niewykorzystane DNA. To jest dar i
odpowiedzialność, którą mamy jako nieśmiertelne istoty stwórcze. Obecnie jednak
postawiliśmy sobie za zadanie stworzenie ciała fizycznego, które szybko choruje, cierpi na
niezliczone choroby i zaburzenia, doświadcza coraz większej niesprawności, starzeje się i
łatwo umiera. Dlaczego?
„Upadek ludzkości” opisuje spadek częstotliwości ludzkości, który nastąpił z powodu

naszej błędnej identyfikacji i zaabsorbowania skończonym umysłem i ciałem fizycznym.
Pierwotnie byliśmy bezpośrednio i świadomie połączeni ze Źródłem wszelkiego
(odnawiającego) życia w nas samych. Uzupełnienie energii, którą otrzymaliśmy, abyśmy
mogli myśleć, odczuwać emocje, działać i tworzyć, nie zostało źle wykorzystane podczas prób
podboju, dominacji i kontrolowania natury. Ciało fizyczne, czyli tożsamość genetyczna,
pozostało harmonijne i żyło przez wieki, ponieważ utrzymaliśmy naszą wewnętrzną
doskonałość i połączenie ze Źródłem/Bogiem/Stwórcą.
Dysharmonijne, namacalne ciało jest fizyczną manifestacją naszego oddzielenia się od Jaźni i jej Źródła. To także
namacalne doświadczenie wyborów, których dokonaliśmy, oddala nas od mądrości i miłości. Nasz bezpośredni
połączenie z naszą Wyższą Jaźnią było kiedyś tak silne, że wokół nas utworzyło się
energetyczne pole siłowe, które nas otaczało i chroniło. To pole siłowe rozciągało się kilka
stóp poza ciało fizyczne. Dzisiaj, z powodu spadku częstotliwości, skurczył się do niewidzialnej,
ciasnej rurki. W pismach Wschodu rura ta nazywana jest „linią hara”. W niektórych
przypadkach, tak jak w szpitalu, poddaje się kwarantannie osoby wysoce zaraźliwe, aby
chronić siebie i innych przed zakażeniem,
33
odłączenie, którego doświadczamy od naszej Wyższej Jaźni, może być prawie całkowite, aby
uchronić się przed infekcją spowodowaną dysharmonijnymi energiami tożsamości
egoistycznej.
Każde ciało fizyczne jest kombinacją DNA i pamięci komórkowej plemnika i komórki
jajowej, które je współtworzą. Ponadto ciało fizyczne jest przesiąknięte błędnymi
wyobrażeniami, nieporozumieniami i błędnymi rozpoznaniami, które nosimy w naszym
własnym ciele energetycznym – ze wszystkich naszych inkarnacji. W tym sensie ciało fizyczne
jest zbiorem przeszłych wrażeń, wspomnień, wyborów i doświadczeń. Zbiór ten jest
osadzony we wzorcach ustrukturyzowanej wyższej świadomości zwanych „szablonami
energetycznymi”. Szablony te są prawdziwymi cegiełkami formy i istnieją poza niższymi
częstotliwościami naszej fizycznej percepcji. Nasze Wyższe Ja wykorzystuje częsty proces
schodzenia w dół, niczym Slinky schodzący po schodach, do tworzenia szablonów
energetycznych, które ostatecznie ulegają translacji na RNA, DNA, białka i strukturę
komórkową ciała fizycznego. Pomyśl o tym jak o bezkształtnej, wyższej, niezwykle
inteligentnej, rozproszonej energii, świadomie wyrażającej się jako forma we wszechświecie
fizycznym.
Nasze ciało fizyczne, podobnie jak DNA, jest biologicznym komputerem, który zawiera
historię, czyli programowanie, każdej duszy, która kiedykolwiek inkarnowała się w tej
konkretnej linii genetycznej. Obejmuje to obecną duszę przebywającą w tym konkretnym
ciele fizycznym – tobie. Każde przekonanie, myśl, emocja, działanie, wzór zachowania i
programowanie społeczne są osadzone w DNA. Wiemy i widzimy to przed naszym
wcieleniem. Nigdy nie jesteśmy zdani na łaskę genetyki. Ofiara nie istnieje.
Najważniejsze jest zrozumienie, że silnie ukierunkowana świadomość, wykorzystując swój
pełny zestaw energii, może pokonać wcześniejsze dysharmonijne programowanie i
dosłownie wyregulować nasze szablony energetyczne, co przepisuje nasz kod genetyczny.
Poprzez naszą uwagę stale zmieniamy nasze DNA . Tam, gdzie kieruje się uwaga, płynie
energia. Każda myśl, emocja, działanie i zachowanie dosłownie zapisują na nowo naszą
przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Każdy bodziec, nawet ten niezauważalny dla naszych
zmysłów, ma wpływ na nasze DNA. Ale to świadomość i każdy dokonywany przez nią wybór
ma największy wpływ na nasze DNA. Można powiedzieć, że wszyscy jesteśmy tutaj, aby
zrozumieć i uzdrowić to, co wprawiliśmy w ruch, jednocześnie wypełniając nasze osobiste
przeznaczenie.
34
Używając naszego wyższego umysłu, możemy zobaczyć szczegóły struktury ludzkiej postaci. Jest
oczywiste, że przeszłość i teraźniejszość są zawarte w naszych szablonach energetycznych i

ostatecznie wyrażone jako kod genetyczny. Gdy podniesiemy naszą osobistą i zbiorową częstotliwość,
uzyskamy świadomy dostęp do tego, co istnieje poza przestrzenią i czasem. Robiąc to, odblokowujemy
coraz więcej naszego indywidualnego i zbiorowego potencjału.
Przez dziesięciolecia panował mit, że DNA jest stałe, ale nowe badania pokazują, że praktyki takie
jak medytacja i joga mogą odwrócić reakcje DNA, które

1
są wywoływane przez stres. (Stres to inne słowo oznaczające reakcję). Jest to możliwe, ponieważ
to, co ludzie uważają za ciało fizyczne, jest po prostu ciałem energetycznym wibrującym w określonym
paśmie częstotliwości i dlatego można je w znacznym stopniu zmieniać i manipulować poprzez
skupioną moc naszego umysłu. wyższy umysł.

Pamiętaj, że świadomość – czym naprawdę jesteś – musi być umieszczona w fizycznym wehikule
dostosowanym do lokalnego środowiska, aby doświadczyć i wytrzymać tę ciężką, gęstą częstotliwość,
tak jak nurek głębinowy potrzebuje dzwonu nurkowego, aby przetrwać i funkcjonować podczas
zanurzony w głębinach morskich. Nasz „dzwon nurkowy” to nasze ciało fizyczne, a zbiornik tlenu to
uzupełnienie energii. Niestety, przy prawie zerowym świadomym połączeniu z naszą Wyższą Jaźnią,
nie mamy już do dyspozycji normalnego zestawu mądrości, mocy, wyższych funkcji intuicyjnych,
mobilności ani holistycznej świadomości. Dlatego też zdolność odczuwania zmuszona jest polegać
na pięciu, skupionych na zewnątrz i niezwykle ograniczonych zmysłach ciała fizycznego, które zostały
zaprojektowane z myślą o fizycznym przetrwaniu i nigdy nie miały służyć do tworzenia całkowicie
niezgodnej tożsamości egoistycznej.
Nasze pięć zmysłów nie jest skupionych do wewnątrz, ponieważ nie moglibyśmy utrzymać
naszego ciała w nienaruszonym stanie przez długi czas, jeśli ignorowalibyśmy niebezpieczeństwa,
przed którymi stoimy w świecie fizycznym. Jest to oczywiste i zrozumiałe, ale kiedy pragniemy
samoświadomości, musimy zajrzeć do środka. A kiedy to robimy, odkrywamy coś, co zmienia życie:
nie jesteśmy ofiarami naszej genetyki. Możesz to odkryć sam, a kiedy więcej społeczności naukowej
zrozumie tę prawdę, nasze obecne paradygmaty zdrowia i chorób zostaną wywrócone do góry
nogami i na lewą stronę. Czytając tę książkę, wyprzedzasz konkurencję.
Z mojego bezpośredniego doświadczenia i zrozumienia wynika, że świadomość wybiera to, czego
chce doświadczyć i z czym chce pracować, co obejmuje konkretne ciało fizyczne, którego pragnie.
35
wciela się w. Nie tylko wybieramy ciało, ale także częstotliwość (co obecnie błędnie rozumiemy jako
wymiary), harmonogram i drużynę, dla której będziemy grać. Jesteśmy tak potężną istotą twórczą i
jesteśmy tak wolni. Dlatego nigdy nie jesteśmy ofiarami niczego poza naszą własną ignorancją i arogancją,
ale na pewno nie genetyką. Chodzi o to, aby zdać sobie sprawę z naszych wyborów i w pełni zrozumieć
stojącą za nimi motywację. To nasze wybory kontrolują i determinują ewolucję lub stagnację. O wiele
ważniejsze jest to, że to nasze wybory dyktują ewolucję lub regresję Jaźni i naszej Wyższej Jaźni.
Ofiara to koncepcja istniejąca tylko w nieprzebudzonym
umyśle. Pamiętaj, że DNA jest wynikiem częstej,

podobnej do Slinky’ego translacji z naszych szablonów energetycznych, które istnieją poza naszą fizyczną
percepcją zmysłową, a zatem i naszym intelektem. Możemy myśleć o szablonach energetycznych jako o
uporządkowanych wyższych wzorcach myślowych w obrębie wyższych częstotliwości czystej kreatywności.
Szablony te wyjaśnię bardziej szczegółowo w dalszej części książki, ale na razie ważne jest to, że stanowią
one prawdziwy element składowy formy. Oznacza to, że uzyskując dostęp do naszej wyższej świadomości,
możemy kierować i dyktować naszą samonaprawę i uzdrawianie, niezależnie od dziedzicznej linii zawartej
w ciele fizycznym, w którym się inkarnowaliśmy. Jest to część tego, co zrobiłem, aby uzdrowić siebie i
pomóc innym, i tego, czego wkrótce się nauczysz. Ale najpierw musimy wykonać pewne prace rozbiórkowe.
Rozpoznanie iluzji budzi nas do prawdy.
„Ja”, które nie jest tobą Od chwili
odrodzenia się w niższych częstotliwościach fizycznego wszechświata zaczynamy tworzyć fałszywą
tożsamość. Dzieje się tak z powodu utraty dostępu do naszej własnej wyższej świadomości i normalnego
środowiska o wysokiej częstotliwości. Nasz niemal całkowity brak namacalnej samoświadomości, chwilowo
połączony z ludzkim wehikułem, zanurzony i dostrojony do niskiej częstotliwości z nieprzerwanym
programowaniem behawioralnym i społecznym, jest więcej niż katastrofalny dla naszej świadomości.
Powoduje całkowitą amnezję.
W ten sposób i dlaczego kształtuje się nasza tożsamość egoistyczna. W rzeczywistości jesteśmy do tego
bardzo zachęcani – do stworzenia egoistycznej tożsamości, w przeciwnym razie ryzykujemy, że nie
„dopasujemy się”. Prawda jest taka, że nie ma potrzeby się dopasowywać, bo nie przyjechałeś tu, żeby zostać. Ten
36
oddzielne „ja”, oparte na przekonaniach, o którym mówimy, to nagromadzenie twoich błędnych
wyobrażeń, nieporozumień i błędnych identyfikacji. Wszystko, co postrzegamy, łącznie z ciałem

fizycznym, z którym błędnie utożsamiliśmy naszą Jaźń, staje się częścią naszego programu
ograniczania ego/umysłu/tożsamości. Jest to zawsze ograniczające, ponieważ cokolwiek zdecydujemy
się utożsamić, jest zawsze jedynie ułamkiem kompletności Jaźni.
Oparta na przekonaniach tożsamość egotyczna rodzi się z ograniczonej percepcji ciała fizycznego,
która dostarcza strumienia danych do konstrukcji naszego intelektu powiązanego logiką i
liniowością. Jaźń błędnie utożsamia się z ciałem fizycznym i jego wysoce miernymi możliwościami.
Wierzy w ograniczające złudzenia, które tworzy lub które zostały dane. Ponieważ ciało fizyczne na
zewnątrz postrzega jedynie fragmenty Większej Rzeczywistości, doświadczamy tej fragmentacji w
sobie. Następnie odnosimy się do świata zewnętrznego poprzez fragmentację – oddzielne „ja”.
Postrzeganie staje się rzeczywistością, zatem wynika z tego, że ograniczona percepcja tworzy
ograniczoną rzeczywistość, a zatem ograniczone poczucie Jaźni. Właśnie na tym polega tożsamość
egotyczna oparta na przekonaniach: stworzony przez siebie program ograniczający, który działa
poprzez myślenie. Wierzymy tak głęboko w autentyczność naszego programu ograniczeń egoistycznej
tożsamości, że niszczy on wszelkie namacalne uznanie boskiej i pełnej Jaźni w nas wszystkich.
Pamiętaj, jeśli potrafisz to dostrzec, to nie możesz to być ty. Jesteś samą percepcją.
Nasza tożsamość egotyczna powstaje poprzez akceptację, błędną identyfikację, mimikę, a
następnie powtarzanie bodźców zewnętrznych: w co wierzyliśmy, co powiedzieli nam mama i tata,

na co byliśmy narażeni w szkole, co czytaliśmy i oglądaliśmy, o czym myśleliśmy i odczuwane,
doświadczane i pamiętane. Żadna z tych rzeczy nie ma wpływu na to, czym naprawdę jesteś…
świadomością.
Obecnie na świecie żyje około 7,8 miliarda ludzi i wszyscy uważają, że to, co robią, jest słuszne.
Możesz myśleć o tożsamości egoistycznej opartej na przekonaniach jako o zbiorze filtrów, które
uniemożliwiają dostrzeżenie lub docenienie boskości w sobie, kimkolwiek lub czymkolwiek. Filtry te
uniemożliwiają zobaczenie i przeżycie czegokolwiek takim, jakim „jest”. Jeśli nie rozumiemy Jaźni, jak
możemy naprawdę zrozumieć cokolwiek? Stale przypominaj sobie (a wkrótce podzielę się ćwiczeniami,
które namacalnie to udowodnią), że tożsamość egotyczna jest narzuconym sobie więzieniem,
programem ograniczeń działającym poprzez myślenie. Na razie, w ramach testu mającego wykazać,
jak bardzo Jaźń jest kontrolowana przez opartą na przekonaniach tożsamość egoistyczną, zobacz,
jak długo możesz
37
bez uruchomienia swojego programu ograniczeń. Innymi słowy, zobacz, jak długo możesz teraz
wytrzymać bez myślenia. Śmiało, przestań czytać i zobacz, jak długo możesz wytrzymać bez
myślenia. Brak samokontroli uniemożliwia samodyscyplinę.
To sprawia, że samoleczenie i najwyższa jakość życia pozostają poza naszym namacalnym
doświadczeniem. Musisz wyjść poza bańkę opartego na przekonaniach, fizycznego postrzegania
siebie, a my nauczymy się, jak to zrobić.
Wyobraźnia Twojego Wyższego Umysłu Zamiast

pracować ze swoimi egoistycznymi przekonaniami, nauczysz się pracować z wyobraźnią swojego
Wyższego Umysłu w celu uzdrawiania. Często myślimy o naszej fałszywej tożsamości jako o „stałej”.
Ile razy powiedziałeś lub usłyszałeś, jak ktoś mówi: „Taki właśnie jestem”? Ale wcale nie jesteśmy
tym, kim jesteśmy. Czy nie zmienimy zdania na ten temat? Czy nie zmieniliśmy tego, co czujemy do
czegoś lub kogoś? Czy nie zmieniliśmy naszych opinii, przekonań, nawyków, przyjaciół, zawodów,
partnerów życiowych i miejsca, w którym żyjemy? Czy jest coś w naszej tożsamości, co jest
faktycznie stałe? W ciągu dnia można przebierać się tysiąc razy i nadal mieć na sobie te same
ubrania.
Dzisiejsi naukowcy odkryli nawet, że to, czego doświadczamy jako ciało stałe, takie jest
2
właściwie 99,9999999 procent pustej przestrzeni. Naprawdę myślisz, że coś się dzieje?
z twoim pozornie fizycznym ciałem jest rzeczywiście trwały? Każda myśl, uczucie i doświadczenie,
jakie kiedykolwiek przeżyliśmy, po prostu przychodzi i odchodzi jak wiatr wiejący przez pokój. To
wszystko jest przejściowe. Wszystko. Łącznie z chorobą.
Ale jaka jest ta jedna stała? Świadomość tego – odczuwanie – Jaźń. Ty.
Podobnie jak niezachwianie obserwująca kamera poklatkowa, jesteś świadomością ciała fizycznego,
tego, co ono postrzega, doświadcza i przetwarza. Jesteś wiecznym i nieśmiertelnym twórczym
obserwatorem nieustannego przepływu zmian. Nie jesteś ciałem fizycznym i tym, czego ono
doświadcza, ani myślami, uczuciami czy analizą ciągłego strumienia zjawisk. „Myślisz”, że jesteś
tylko dlatego, że twoja oparta na przekonaniach egotyczna tożsamość uruchamia program
ograniczający zwany myśleniem, który obejmuje identyfikację z samym ciałem fizycznym. To
nieporozumienie sprawia, że wierzysz, że jesteś swoim „ciałem” i swoją fałszywą tożsamością. Tylko
Twoja wiara w autentyczność stworzonej przez Ciebie tożsamości czyni ją „prawdziwą”.
Wiemy, że tożsamość egoistyczna jest iluzją zrodzoną z przyzwyczajenia, ponieważ kiedy

przestajemy zwracać na nią uwagę, poprzez autentyczną medytację, fałszywe „ja” znika. Jaźń
38
jest medytacja. Wtedy doświadczamy prawdziwej wolności i namacalnego pokoju. Odzyskujemy

także całą naszą energię, ponieważ jest to energia, której obecnie używa tożsamość egoistyczna,
aby przywiązać się do przekonań/myśli/emocji/ciała/doświadczeń. Kiedy odzyskamy cały zestaw
energii, wtedy namacalnie doświadczymy naszej kompletności, boskości, radości, mądrości i
miłości. Teraz znów jesteśmy naprawdę potężni.
Wrażenie – to czym naprawdę jesteś – nie cierpi. Kiedykolwiek. Nawet jeśli ciało/umysł jest
w stanie całkowitej ruiny. Tylko poprzez błędną identyfikację pojawia się cierpienie.
Cierpimy jedynie na własny brak samoświadomości. Jedyną śmiercią, jakiej kiedykolwiek
doświadczamy, jest odłączenie od nieśmiertelnej Jaźni wewnątrz.
Oparta na przekonaniach tożsamość egoistyczna ma na celu podejście do wszystkiego jak
do problemu wymagającego rozwiązania, ponieważ opiera się na ograniczeniach i
niekompletności. Jeśli traktujemy tak zwaną nieuleczalną chorobę lub trwały paraliż jako
problem, nie wyzdrowiejemy, ponieważ nie ma rozwiązania dla tych „problemów”. Zamiast
więc błędnie utożsamiać nieśmiertelną Jaźń z problemem, pokażę ci, jak po prostu pracować z
„tym, co jest”: nieograniczoną wyobraźnią twojego wyższego umysłu, aby potencjalnie
odtworzyć to, co już jest w środku – absolutną harmonijną doskonałość.
Rzeczywistość fizyczna jest tymczasową, namacalną formą

Rzeczywistość fizyczna jest tymczasową, namacalną formą umożliwiającą zrozumienie
bezkształtnego stwórcy znajdującego się w jej wnętrzu. Jeśli życie jest grą, to nasza oparta na
przekonaniach egotyczna tożsamość jest postacią, która nas odgrywa. Można też posłużyć się
analogią do gry wideo. Nasza Wyższa Jaźń tworzy awatara, który jest duszą, aby doświadczyć
każdego poziomu (częstotliwości/rzeczywistości) gry na Ziemi i gdzie indziej. Każdy poziom, na
którym się opanujemy, ulepsza naszego awatara i przechodzimy na kolejny poziom. Podobnie,
im bardziej pogłębia się nasza świadomość, tym większy dostęp ma do wyższej funkcjonalności.
W miarę jak pogłębia się i gromadzi świadomość, tym więcej energii otrzymujemy i możemy
nią dysponować. Prowadzi to do bardziej zaawansowanej Jaźni i podobnie bardziej
zaawansowanego ciała fizycznego. To jest wniebowstąpienie. Dokładniej, wznosi się w górę częstotliwości wielo
Kiedy awatar przejdzie wszystkie poziomy i opanuje Jaźń w każdym środowisku, nie ma
potrzeby ponownego doświadczania tej gry ze względów ewolucyjnych. Że tak powiem,
oczyściliśmy wszystkie tablice. Kiedy już osiągniemy samodoskonalenie, przejdziemy do
zupełnie innej gry i ostatecznie opanujemy ją
39
Ja też w tym nowym. To nigdy się nie kończy, ale kończy się potrzeba wcielenia się w niższe
częstotliwości. Zamiast tego Twoja Wyższa Jaźń kontynuuje swoją niekończącą się podróż,
aby „poznać swoją nieograniczoną naturę”, projektując te same lub różne części siebie (ty)
do jeszcze wyższych, częstych sfer istnienia, gdzie dyrektywa samodoskonalenia trwa w
tych środowiskach bez końca. .
Liniowy, racjonalny i niezwykle ograniczony ludzki umysł załamuje się w idei, że to
wszystko – wszystko – dzieje się jednocześnie, jednocześnie i równolegle. Jest tylko jeden
moment tworzenia, doświadczany z nieskończonej liczby perspektyw. Będąc wcieleni w
niższe częstotliwości, po prostu nie mamy odpowiedniego punktu widzenia, odbioru i
przepustowości (tak jak radio może dostroić się tylko do jednej stacji na raz), aby
doświadczyć ogromu jednoczesnego istnienia w bardziej holistyczny sposób. Równie
często nie mamy wymaganej wrażliwości, aby naprawdę zrozumieć współbieżną/
równoległą/jednoczesną całość istnienia, ale to nie znaczy, że nie dzieje się ona i jest
prawdziwa.
Zamiast inwestować swoją energię w coś, czego skończony umysł nigdy nie będzie
mógł doświadczyć ani pojąć, jak na przykład całość wszelkiego istnienia, zamiast tego użyj
swojej intencji, aby przestać utożsamiać się z twoim dysharmonijnym, opartym na
przekonaniach programem ograniczeń. Czeka na Ciebie znacznie lepsza jakość życia.
Musimy odłączyć się od naszych błędnych identyfikacji, aby powrócić do naszego naturalnie
harmonijnego i radosnego stanu. Zdrowie, wolność i pełnia, które wszyscy wewnętrznie
posiadamy, nie mogą być nigdy doświadczone poprzez błędną identyfikację Jaźni z naszą
ograniczającą tożsamością egotyczną i tymczasowym ciałem fizycznym. Błędne
identyfikacje są zawsze ograniczone i dlatego zawsze są dysharmonijne. Pamiętaj, że poeta nie jest wiersz
Doświadczamy tych boskich cech wewnątrz dopiero po uwolnieniu naszej Jaźni od tyranii
opartej na przekonaniach tożsamości egotycznej o niskiej częstotliwości i jej błędnej
identyfikacji z ciałem fizycznym.
Błędne wyobrażenia, nieporozumienia i błędna identyfikacja są źródłem wszelkiego
cierpienia, a wszystko poza nieskalaną świadomością (odczuwaniem) nie jest tobą.
Musisz odpuścić wszystko. Im bardziej namacalnie to zrozumiesz, tym więcej odzyskasz
swojej mocy energetycznej. Ta energia jest potrzebna do naprawy i uzdrowienia siebie.
W Rozdziale 2 dowiesz się jak rozpocząć proces „cofania” i

oddzielenie się od ciała fizycznego i tożsamości egoistycznej.
40
[zawartość]
1. Uniwersytet Coventry, „Medytacja i joga mogą „odwrócić” reakcje DNA, które powodują stres, sugeruje
nowe badanie”, Science Daily, 15 czerwca 2017
r., https://www.sciencedaily.com/releases/2017/06/170615213301. htm.
2. Ali Sundermier, „99,9999999% twojego ciała to pusta przestrzeń”, Business Insider, 23 września 2016 r.,
https://www.businessinsider.com/physics-atoms-empty-space-2016-9.
41
Rozdział 2
Porzuć wiarę i uzyskaj dostęp do swojej magii
Wyobraźnia
Stworzenie, niczym rozkwit kwiatu lotosu, milczy. Zniszczenie, podobnie jak zburzenie drzewa, jest
głośne. Nie bój się dekonstrukcji twojej dysharmonijnej, opartej na przekonaniach tożsamości
egoistycznej i jej źle zaprogramowanego ciała energetycznego, niezależnie od tego, jak głośny i
niepokojący jest ten proces. Musi odejść, aby móc już w tobie doświadczyć harmonii i doskonałości.
Choroba nie jest formą kary i z pewnością nie jest wolą Bożą. To po prostu wyzwanie polegające
na samoopanowaniu nad naszym ciałem źle zaprogramowanej energii. Wina również nie istnieje, z
wyjątkiem bezmyślnego wymachiwania dualnością. Jest to po prostu informacja zwrotna oparta na
wyborach. Ostatecznie istnieje tylko to, co działa, a co nie, w kontekście tego, co staramy się osiągnąć.
Twoją misją jest obudzić się z czaru tego środowiska o niskiej częstotliwości i poprzez namacalną
samoświadomość pokonać tożsamość egotyczną, przejąć pełną kontrolę nad swoim ciałem
energetycznym i w ten sposób powrócić do tego, czym jest Pierwotne Ty: zdrowie, witalność, moc
oraz namacalne połączenie z nieśmiertelną i boską Jaźnią.
Ciało fizyczne ma własną, ograniczoną formę świadomości, ale musi poddać się znacznie większej
Świadomości, jaką jest Jaźń. Ty, istoto, rozkazujesz ciału. Jeśli nie wykorzystamy naszej wrodzonej
mądrości i miłości, będziemy operować jedynie fragmentarycznymi danymi pochodzącymi z naszych
fizycznych zmysłów o niskiej częstotliwości. To nas trzyma
42
ograniczona sfera świadomości ciała, która polega na identyfikacji z ciałem fizycznym i jego
słabą percepcją zmysłową. Z kolei stajemy się ofiarami genetyki i ograniczeń tzw. wiedzy.
Autentyczne samoleczenie nie może mieć miejsca w żadnym stanie urojeniowym. Podobnie
nie jest w stanie osiągnąć prawdziwego pokoju, radości i szczęścia.
Jedną z podstaw samonaprawy i uzdrawiania jest uznanie, że powszechnie akceptowana
wiedza i przekonania na temat zdrowia i uzdrawiania są po prostu nieprawdziwe. W tych
sferach wyższej świadomości energia natychmiast reaguje na czystą siłę wyobraźni. Dzieje
się tak również tutaj, w fizycznym wszechświecie, tylko znacznie wolniej. W ten sposób
możemy zobaczyć siebie w akcie tworzenia. Wszystko to jest częścią doskonalenia naszych
umiejętności jako mistrzów twórców.
Aby pomóc w oddzieleniu się od ciała, to ciało fizyczne, a nie nasza Świadomość lub to,
czym naprawdę jesteśmy, reaguje na testy mięśni. Podobnie jest z jedzeniem zgodnym z
naszą grupą krwi. Te reakcje ciała nie mają nic wspólnego ze Świadomością. My, czujący,
jesteśmy świadomością reakcji organizmu na próby mięśni i wpływ naszych nawyków
żywieniowych.
Pomimo tej prawdy większość ludzi wierzy, że jest ciałem fizycznym, zewnętrzną
osobowością i wszystkim, co tymczasowo zgromadzili. Jestem sumą tych wszystkich rzeczy i
im bardziej pretenduję zarówno do tego, co materialne (pieniądze i inne rzeczy), jak i
nieuchwytne (wiedza i doświadczenia), tym większa, ważniejsza, skuteczniejsza i godniejsza
staje się moja tożsamość egoistyczna. W tym systemie przekonań „im więcej mam, tym
więcej jestem”.
Są też ludzie, którzy wierzą, że unikając dóbr materialnych i ziemskiej wiedzy, zniszczyli
swoje ego. Ale unikanie jest tylko odwrotną stroną zdobywania. Są to dwie strony tej samej
monety. Dualizm jest domeną niższych częstotliwości i rodzi opartą na przekonaniach
tożsamość egoistyczną. Uwolnienie Świadomości – naszej ponadczasowej, nieśmiertelnej
świadomości – od tyranii naszego liniowego, logicznego umysłu i ograniczającej świadomości
ciała to jedyna prawdziwa rewolucja, jaka kiedykolwiek miała miejsce. Cała nasza moc tkwi w
odzyskaniu energii z tożsamości egoistycznej.
Ciało fizyczne można naprawić i wyleczyć, gdy przestaniemy się z nim identyfikować.
Pomyśl o tym w ten sposób: nie możemy przekroczyć tego, czego nie chcemy puścić. Nasze
nowe i bardziej całościowe zrozumienie Czucia (Jaźni), jego uzupełnienia energetycznego i
tymczasowego ludzkiego doświadczenia stanowi krok naprzód w ewolucji odczuwania i
późniejszego uzdrowienia ludzkości. Dopiero przy rozbiórce
43
Oparta na przekonaniach tożsamość egoistyczna powoduje prawdziwe uzdrowienie i wyższą jakość
życia.
Pokonanie Programu Ograniczenia Ego/Umysłu/
Tożsamości Uzdrowienie
wymaga pokonania błędnego programowania energetycznego, więc pierwszym krokiem w Technice
Uzdrawiania Wznieś się na Częstotliwości (ATFHT) jest dostęp do naszej prawdziwej natury. To
zaprzestanie impetu napędzającego twoją dysharmonię. Najpierw musisz zaciągnąć hamulce, aby
uwolnić wszystko, co nagromadziło się w wyniku błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnej
identyfikacji. W ten sposób możesz zwiększyć swoją funkcjonalność, przeprogramowując całe źle
zaprogramowane pole energetyczne, po prostu powracając do tego, co było dla ciebie oryginalne.
Ta wibracja, Jaźń, jest tym, czego musisz użyć, aby uzdrowić swoje ciało energetyczne. Jaźń jest
nieskończenie wyższą wibracją niż tożsamość egoistyczna o niskiej częstotliwości i ciało fizyczne, więc
w naturalny sposób harmonizuje je i wszystko inne na tej znacznie niższej częstotliwościowej

płaszczyźnie istnienia.
Dzięki świadomemu życiu jako Jaźń całe nasze ciało energetyczne naturalnie się leczy. Ale o wiele
ważniejsze w odniesieniu do twojej podróży ku samodoskonaleniu jest to, że życie bezpośrednio jako
Jaźń jest najbardziej odpowiednią drogą ewolucji. Odmawiając błędnej identyfikacji z egoistyczną
tożsamością i ciałem fizycznym, pokonałem ich ograniczenia związane z błędnym zaprogramowaniem,
które obejmowało paraliż i ciężką przewlekłą chorobę, i z mocą nakazałem uzdrowienie dokładnie
tak, jak przewidywałem.
Warto to powtórzyć: oparta na przekonaniach tożsamość egotyczna to program ograniczający,
który działa poprzez myślenie. Jest zbudowany z fragmentów całości i dlatego zawsze potrzebuje
czegoś, co mogłoby się dopełnić. To ciągłe pragnienie i zawsze obecna niekompletność – tożsamość
egotyczna sama w sobie jest dysharmonią – może jedynie wytworzyć dysharmonijne wzorce myślowe,
które są źródłem problemów zdrowotnych. Wszelka dysharmonia, jeśli weźmiemy pod uwagę jej
energetyczne początki i koncepcję, ma swoje źródło w dysharmonijnych wzorcach myślowych. Nie
możemy oczekiwać, że źródło naszego złego stanu zdrowia — myślenie oparte na przekonaniach —
naprawi nasze złe zdrowie.

Aby lepiej zrozumieć tożsamość egoistyczną, wyobraź sobie tor wyścigowy, po którym krążą
dysharmonijne myśli niczym samochody. Im więcej jest samochodów i im szybciej się poruszają, tym
większa jest dysharmonia, chaos i kolizje, czego skutkiem jest
44
zwiększone zachorowania, choroby i dysfunkcje. A ponieważ oparta na przekonaniach tożsamość

egotyczna jest nieskończoną pętlą błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnej identyfikacji,
ten wyścig nie ma końca i nigdy nie możemy wygrać. Ale możemy odciąć się od samochodów i
wznieść się ponad tor wyścigowy. Z tej częstej perspektywy możemy wyleczyć szkody, które
wyrządziliśmy poniżej.
Jedyne, czego nie możemy zrobić, to uzdrowić się naszą egoistyczną tożsamością, ponieważ
jest ona źródłem i twórcą problemów. Tożsamość egotyczna jest mistrzem w nasycaniu
dysharmonii. Kąpiemy myśli w emocjach poprzez utożsamianie się z myślami.
Ten akt zanurzenia myśli w energię poprzez utożsamienie się z nimi tworzy uczucia. Te uczucia
wobec siebie i innych są przyczyną naszego cierpienia.
Tożsamość egoistyczna nie ma nic wspólnego z tym, czym naprawdę jesteśmy. To tylko kreacja,
postać w sztuce. Twój zapamiętany dialog to zbiór przekonań, z którymi się utożsamiłeś, a
przekonania stanowią kontekst dla każdej myśli. Dysharmonijne wzorce myślowe prowadzą do
dysharmonijnych uczuć, działań, doświadczeń i zachowań. Jednak pod tymczasową konstrukcją
programu ograniczania egoistycznej tożsamości kryje się pełnia i kompletność, sama wolność,
niekończąca się radość, ponadczasowa mądrość i bezwarunkowa miłość dysponująca niezłomną
mocą. Tym właśnie jesteś, a nie jakimś malutkim kim.
Błędnie identyfikując się z naszą ograniczoną tożsamością ego, rezygnujemy z nieograniczonej

wyobraźni – naszej prawdziwej magii – na rzecz przemijającej, obezwładniającej rzeczywistości.
Dosłownie oddajemy naszą siłę życiową, naszą moc energetyczną, tożsamości egoistycznej. W
ten sposób stajemy się niewolnikami koncepcji, przekonań, wspomnień i informacji, z którymi
błędnie się utożsamiliśmy, w tym z ciałem fizycznym. Wszystko, na czym skupiamy naszą uwagę
lub wpuszczamy do naszego otoczenia, ma ogromny wpływ na nasze pole energetyczne i nasze zdrowie.
Każdy dźwięk, obraz i wibracja. Wszystko. Nawet bodźce, których ciało fizyczne i ograniczony
umysł nie są w stanie świadomie dostrzec, mają na nas głęboki wpływ.
Czy zdarzyło Ci się nagle, że usłyszałeś dźwięk i zdałeś sobie sprawę, że trwa on już od jakiegoś
czasu? Chociaż dopiero teraz zdałeś sobie z tego sprawę, nadal byłeś pod tym wpływem.
Energie te pozostawiają ślady w naszym ciele energetycznym i mają na nas ogromny wpływ,
nawet jeśli świadomie nie jesteśmy ich świadomi.
To zrozumienie ma daleko idące konsekwencje. Musimy przywołać naszą wolę, aby odłączyć
się od przypominającej trans, egoistycznej tożsamości zbudowanej na złudzeniach przekonań.
Tylko w ten sposób możemy namacalnie zobaczyć, czym te energetyczne konstrukty są
45
naprawdę są: zniewolenie naszej nieśmiertelnej świadomości, która pragnie wolności nieograniczonej wyobraźni w
wyższym umyśle Boga/Źródła/Stwórcy.
Zostaliśmy stworzeni z możliwością

samoleczenia. Próba podboju natury za
pomocą myśli, co nazywamy postępem naukowym, wiąże się z ciągłym wydatkowaniem naszej
energii na zewnątrz, co prowadzi jedynie do medykalizacji zdrowia. Naszą wewnętrzną naturą
jest harmonia i równowaga, która budzi się przed samą myślą.
Moc uzdrawiania jest w Tobie. To ty, dosłownie. Bezpośredni dostęp do Jaźni jest pierwszym
krokiem na Twojej drodze uzdrawiania i wyższej jakości życia. Rozkazując swoim energiom,
będziesz w stanie uwolnić/usunąć/zniszczyć dysharmonię leżącą u podstaw wszelkich chorób,
tak aby mogła nastąpić prawdziwa naprawa i uzdrowienie.
Wszystko inne to jedynie leczenie objawów. Nie ma magicznej pigułki, zastrzyku ani
zaawansowanego technologicznie wynalazku prawdziwego uzdrowienia. Nawet gdyby tak było,
nie dowiedzielibyśmy się o sobie zbyt wiele lub zupełnie nic, gdyby ktoś zrobił to za nas.
(Dodatkowo te skutki uboczne!) Czekanie, aż inni nas naprawią lub uratują, nie wiąże się z
odpowiedzialnością ani odpowiedzialnością. To nie jest ścieżka samodoskonalenia. Autentyczni
uzdrowiciele usuwają dysharmonię, która obecnie zajmuje „przestrzeń” w czyjejś świadomości i
ciele energetycznym. Następnie „pacjent” odzyskuje siły. Po prostu przenoszą swoją świadomość
do wolności i kompletności Całkowitej Jaźni, kończąc swoje doświadczenie ograniczeń, złudzeń
i dysharmonii.
Jesteśmy wiecznie odpowiedzialni za siebie na największą skalę, jaką można sobie wyobrazić,
nawet poza granicami przestrzeni i czasu. Kiedy zrzekamy się jakiegokolwiek aspektu naszego
osobistego dobrobytu na rzecz kogoś lub czegoś innego, hamujemy naszą zindywidualizowaną
ewolucję, co jest bezcelowe, ponieważ samym celem waszego istnienia jest poznanie swojej
Jaźni i całego jej nieskończonego potencjału.
Zamiast błędnie utożsamiać się z byciem ofiarą lub czekać, aż coś lub ktoś nas uzdrowi,
przyjmijmy nasze zbiorowe przejście do ewolucyjnej dorosłości.
Wzmocnij siebie, biorąc pełną odpowiedzialność za poprawę jakości swojego życia wewnętrznego.
To wzmocnienie osłabia emocjonalne, fizyczne i psychiczne choroby opartej na przekonaniach
egoistycznej tożsamości i ciała fizycznego. Kiedy przestaniemy
46
jeśli błędnie utożsamią się z naszymi brakami równowagi, przestaną mieć nad nami władzę.
Nasza indywidualna i zbiorowa świadomość zostaje wówczas podniesiona pod względem
częstotliwości, wibracji i świadomości. To jest wniebowstąpienie. I to jest wyższy cel ATFHT.
Wykonywanie pracy jest praktyką, a większość etapów techniki uzdrawiania jest niezwykle
prosta. Tylko skończony umysł komplikuje i próbuje interpretować „to, co jest” poprzez logikę
i linearność, pomijając w ten sposób to, co „faktycznie jest”. Opróżnij swoją głowę z uprzedzeń,
wiedzy, przekonań i oczekiwań. Zapomnij o tym, co ci powiedziano o tym, co jest możliwe, a
co nie. Gdybym posłuchał pełnych dobrych intencji, posiadających dużą wiedzę i współczucia
lekarzy w sprawie mojego własnego zdrowia, nadal poruszałbym się na wózku inwalidzkim,
najprawdopodobniej bardzo chory, zażywając silne leki i prawdopodobnie jedynie zanikającym
wspomnieniem w pamięci. umysły niektórych. Zapomnij o wszystkim, co myślisz, że wiesz.
Uzdrowienie nie jest tym, czym myślisz. Gdyby tak było, nie byłbyś już w potrzebie. Zamiast
tego zacznijmy od nowa. Otwarty umysł i prawdziwa pokora to wszystko, czego potrzebujesz,
aby zacząć uwalniać się od tego, co znane (ograniczenia).
Współczesna magia intencji i

wyobraźni Przede wszystkim
prawdziwa wyobraźnia – nieskończony i wszechwiedzący Umysł Źródła/Boga/Stwórcy – jest
drzwiami do wszystkich możliwości. Kiedy wyruszamy w jakąkolwiek podróż, łącznie z triumfem
samoleczenia, wszystko zaczyna się od wyobraźni. Wyobraźnia to prawdziwa magia. Wszyscy
jesteśmy potężnymi twórcami i starożytnymi czarownikami. To, co ludzie nazywają magią, to
po prostu praca z wyższą energią częstotliwościową, która znajduje się poza naszą fizyczną
percepcją zmysłową, a każdy z nas jest w stanie to zrobić w oparciu o swój indywidualny
poziom Świadomości.
W starożytności istnieją niezliczone historie o czarodziejach, szamanach i mistykach, którzy
współpracowali z Wyższą Rzeczywistością, władając niewidzialną Inteligentną Energią.
Ich pracę nazywano magią, ponieważ operowali na częstotliwościach wykraczających poza
naszą fizyczną percepcję zmysłową i dlatego wymagali mentalnego zrozumienia. Ludzie wtedy
nie rozumieli i w większości nadal nie wiedzą, jak to się robi, więc nazwali to magią. Będziemy
zdradzać tajemnice prawdziwej magii i alchemii.
47
Magia jest w rzeczywistości połączeniem zwiększonego dostępu do Całkowitej Jaźni i Większej
Rzeczywistości oraz ich wyższej funkcjonalności. Kiedy uzyskujemy dostęp do wyższej energii
częstotliwościowej i ją kierujemy, pracujemy z głębszymi aspektami nieśmiertelnej Jaźni i Większej
Rzeczywistości, które istnieją poza naszą fizyczną percepcją zmysłową. Cała prawdziwa magia odbywa
się poprzez dostęp i manipulowanie wyższą energią częstotliwościową w nas samych i Większej
Rzeczywistości. Sposób skierowania energii zależy od naszej intencji. Można go używać do czystych
przedsięwzięć, takich jak uzdrawianie lub uzyskiwanie dostępu do ukrytej mądrości, aby kierować
innymi, lub do przedsięwzięć napędzanych ego o niskiej częstotliwości, w tym kontrolowania lub
krzywdzenia innych. Chociaż te intencje i ukierunkowane rezultaty zostały nazwane odpowiednio

„białą” magią i „czarną” magią, energia jest po prostu energią. To intencja praktykującego nadaje mu
kierunek.
Demistyfikacja nauki magii wzmacnia i pozwala nam pracować nad stawaniem się naszą własną
wersją Merlina Wielkiego. Prawdziwy Merlin był wcieleniem Ponadczasowego Mistrza i wykorzystał
swoją ogromną mądrość, moc i zdolności, aby przynieść uzdrowienie, zmiany i pokój wśród
wszystkich narodów. Merlin i inni czarodzieje zostali przeszkoleni w korzystaniu z różnorodnych

wrodzonych zdolności i tak jak my, byli bardziej zręczni w niektórych aspektach manipulowania
energią niż w innych. Jednak jednym z podstawowych etapów ich szkolenia była nauka używania
poleceń werbalnych. Jak odkryjesz w kroku 7 ATFHT, inkantacje, mantry i zaklęcia muszą otrzymać
tchnienie życia, aby wpłynąć na Wyższą Rzeczywistość. Dlatego „literujemy” słowa. Równie silnie
wpływają na energię wewnątrz. To, co mówimy sobie i sobie nawzajem, ma ogromny wpływ
energetyczny. Głębokość i czystość naszych intencji jest kluczem do skuteczności. Nasze jednoczesne
poddanie się istocie energetycznej intencji słów przenosi ich moc na zupełnie inny poziom.
Choć może to brzmieć jak fantazja, nasze intencje i słowa wpływają na energię – a zatem na to, co
nazywamy materią. Jedną z pierwszych osób, które w ostatnim czasie to zademonstrowały, był dr
Masaru Emoto, którego niezwykłe dzieło życia zostało udokumentowane w bestsellerze New York
Timesa „ Ukryte wiadomości w wodzie”. Jego weryfikowalne eksperymenty wykazały, że myśli, słowa
i dźwięki zmieniają kształt cząsteczek wody. W jednym z eksperymentów Emoto napisał na butelkach
wody destylowanej zestaw pozytywnych i negatywnych słów. Zamroził wodę i sfotografował ją w

ujemnych temperaturach za pomocą mikroskopu o dużej mocy
48
kamera. Kryształy wody w butelkach, na których były napisane słowa takie jak miłość,
wdzięczność i uznanie , były symetryczne i opalizujące przypominały świętą geometrię.
Kryształy wody z butelek z napisami takimi jak nienawiść i gniew były asymetryczne i miały
ciemne dziury. Podobne eksperymenty przeprowadzono z wykorzystaniem tonów o różnych
częstotliwościach i ich wpływu na powstawanie piasku. Wnioskiem z tych eksperymentów
jest świadomość tego, jak nasze własne myśli i wypowiadane słowa energetycznie na nas
wpływają. To zrozumienie jest kluczem do zdobycia większej samoświadomości.
Czucie, poprzez moc intencji, zarządza naszą własną energią i w ogromnym stopniu
wpływa na nią, a zrozumienie tego jest istotnym elementem wznoszenia się na częstotliwości
i samoleczenia. Dlatego nasze słowa mogą mieć znaczną moc i, co bardziej oczywiste, taką
samą moc mają nasze fizyczne ruchy.
Wykonywanie określonych gestów podczas recytowania afirmacji/mantr/zaklęć może
działać jako multiplikator, włączając więcej naszego pola energetycznego. Ruch można
wykorzystać do wzmocnienia siły naszej intencji. Może pomóc nam poczuć się potężniejszymi,
a tym samym zwiększyć skuteczność magii. Niektórzy praktykujący, zarówno w przeszłości,
jak i obecnie, używają różdżek, lasek lub kryształów jako przewodników energii.
Drewniana laska z kryształem przymocowanym do końca biznesowego za pomocą metalowego
okablowania może zwielokrotnić intencję kinetyczną. Wszystkie te elementy — drewno,
metale nieszlachetne i kryształ — są doskonałymi przewodnikami prądu elektrycznego. Jeśli
zostaną wykonane prawidłowo, działają synergistycznie jako potężne mnożniki ukierunkowanej
energii/intencji mistrza uzdrawiania. Jeśli twoja świadomość kieruje cię do pracy z różdżką,
laską lub kryształem, zrób to. Ale wiedz, że żadne z tych narzędzi nie jest tak naprawdę
niezbędne do leczenia. Są to po prostu dokumenty zezwalające na kontrolowanie większej
części Całkowitej Jaźni i Większej Rzeczywistości. Najwyższy poziom magii alchemicznej i
uzdrawiania osiąga się po prostu poprzez użycie czystej i potężnej intencji. Pracując na
częstotliwościach pragnień i intencji, jesteśmy najpotężniejsi, ponieważ są to częstotliwości
wyższe i potężniejsze niż myśli, emocje i fizyczne sfery częste.
Aby uzyskać dostęp do tej Inteligentnej Energii, musimy uwolnić się od świadomości ciała,
zobaczyć, czym jest ograniczający program opartej na przekonaniach tożsamości egoistycznej,
i powrócić do tego, czym naprawdę jesteśmy: bezkształtnym, wolnym i nieuwarunkowanym.
Ta empiryczna wiedza była punktem wyjścia do uzdrowienia mojego toksycznego, chorego i
49
trwale sparaliżowane ciało, a ty użyjesz tej wiedzy, aby się wyleczyć i uwolnić.
Tylko prawda cię uwalnia i leczy Teraz, gdy znasz

podstawy, wkrótce przejdziemy do kroku 1, w którym możesz zacząć rozpoznawać, dekonstruować i
porzucać oparty na przekonaniach egoistyczny program ograniczania tożsamości, który działa
poprzez myślenie. Kiedy przestaniesz błędnie utożsamiać odczuwanie z ciałem fizycznym i
konstruktami mentalnymi, możesz porzucić wszystko, co nie jest dla ciebie oryginalne. Twoja siła
życiowa powraca i jest teraz do Twojej dyspozycji. To, co pozostaje, co jest prawdą, to boskość,
doskonałość i wolność.
W części drugiej zbadamy, jak manifestuje się prawdziwe uzdrowienie oraz jak zarządzać i
pracować z Inteligentną Energią. Dowiemy się, jak uzyskać dostęp do stanów świadomości o wyższej
częstotliwości, które odmładzają i naprawiają, oraz jak przeprogramować nasze źle zaprogramowane
energetyczne elementy budulcowe w celu uzyskania optymalnego zdrowia. Aby wspomóc nasze
uzdrowienie, w następnym rozdziale dowiemy się najpierw, jak wykorzystać cztery kierunki
świadomości.
[zawartość]
50
Rozdział 3
Skorzystaj z czterech kierunków
świadomości
Aby zwiększyć skuteczność etapów Techniki Uzdrawiania Wzniesienia Częstotliwości (ATFHT),
niezwykle pomocne będzie namacalne rozpoznanie, który z poniższych kierunków świadomości
najbardziej w Tobie rezonuje. Nie zdając sobie z tego sprawy, w ciągu naszego życia nieustannie
korzystamy z czterech podstawowych ścieżek świadomości. Oto cztery kierunki świadomości:
1. Powód
2. Emocje i uczucia
3. Wiara
4. Wola
Absolutnie we wszystkim polegamy na rozumie, emocjach i uczuciach, wierze i naszej woli. Krótko
mówiąc, porządkujemy w myślach dane – ruch przeszłości – i używamy intelektu poprzez rozumowanie
dedukcyjne nr 1. W ten sposób kreujemy swoją indywidualną rzeczywistość. Następnie bierzemy pod
uwagę wagę potencjalnych emocji i uczuć nr 2 – zrodzonych z błędnej identyfikacji z hierarchicznymi

systemami przekonań – w odniesieniu do naszej decyzji. Następnie wykorzystujemy wiarę nr 3,
ponieważ ufamy na tyle, że dokonany przez nas wybór jest właściwą drogą w tym momencie, co w
rzeczywistości jest równoznaczne z
51
wszystko, co jest najbardziej zgodne z naszą hierarchiczną, opartą na przekonaniach tożsamością egoistyczną.
Wreszcie, używamy naszej woli nr 4 (energii) – zwykle na żądanie naszej egoistycznej tożsamości – aby
żadna, część lub całość nie doprowadziła do skutku. Może wystąpić pominięcie lub połączenie wszystkich
tych dróg, przy czym niektóre odgrywają większą, mniejszą rolę lub nie odgrywają żadnej roli w
przypadku każdej osoby i każdej indywidualnej decyzji.
Z mojego doświadczenia wynika, że te kierunki świadomości są również tym, co ludzie wykorzystują
jako tło lub ramy kontekstowe dla swojego samoleczenia/rozwoju osobistego. To, jaki kierunek
wybierzesz, zależy od tego, jak ty – zindywidualizowana wrażliwość – wolisz pracować. Możesz
wykorzystać jeden lub dowolną kombinację tych czterech kierunków świadomości, aby poprawić swoje
zdrowie lub dowolny aspekt swojego życia i doładować ATFHT.
Zauważ, że wiara nie jest prawdziwym kierunkiem świadomości. Co za różnica
między wiarą a wiarą? możesz się zastanawiać. Przepaść między nimi jest monumentalna.
Wiara to wszystko, czego miejsce lądowania znajduje się poza Jaźnią. Jako przykład podaje się ludzi,
którzy mówią, że wierzą w niebo, które znajduje się gdzieś tam, z dala od Jaźni. Wiara, mówiąc
energetycznie, pozbawia siły, ponieważ kieruje świadomość z dala od jej źródła w Jaźni. Wiara, mówiąc
energetycznie, wzmacnia, ponieważ zapewnia namacalne doświadczenie głęboko w nas samych. Na

przykład ludzie mówią, że czują Boga lub prawdę w swoim sercu, w Jaźni. Z perspektywy wyższej
świadomości wiara i wiara są biegunowymi przeciwieństwami.
Pracowałem z ludźmi, którzy silnie rezonują z konkretnym kierunkiem, ale także z takimi, którzy są
hybrydą. Osobiście wykorzystałem je wszystkie, aby doprowadzić moją Całkowitą Jaźń do skupienia na
jednym punkcie, aby zamanifestować moje „nieparaliżowanie”.

Przyjrzyjmy się przykładom wykorzystania tych czterech kierunków świadomości.
1. Powód Każda
wibracyjna fala informacji w naszym ciele energetycznym ma inteligencję.
Biliony komórek tworzących nasze „ciało fizyczne” są zastępowane nowymi komórkami co siedem lat,
co odnosi się do siedmiu głównych czakr i siedmiu głównych szablonów energetycznych, które
pomagają stworzyć ludzką formę. Dlatego oczywiste jest, że cokolwiek dzieje się w tej chwili, nasze
komórki nieustannie pracują i
52
zaprojektowane, aby zapewnić harmonię , jeśli im na to pozwolimy. Badania medyczne wykazały, że
komórki wątroby żyją tylko 150 dni, dlatego co pięć miesięcy powstaje nowa wątroba. Co dwadzieścia lat
masz nowe serce. Nowe płuco co pięć miesięcy. Całkiem nowy szkielet co dziesięć lat. Cała wierzchnia
warstwa skóry staje się zupełnie nowa w ciągu czterech tygodni. Komórki w naszych jelitach odnawiają się
co pięć dni. Nasze czerwone krwinki odnawiają się w ciągu 120 dni. Nawet komórki naszych kubków
smakowych odnawiają się co dwa tygodnie.
Czy nie jest pierwszym powodem, że choroba nie jest stanem stałym, biorąc pod uwagę...
powyżej?
Jedyną stałą jest zmiana, a ty jesteś jej twórcą. Nie wierz w rzeczywistość choroby, nawet jeśli jesteś
chory. Zwłaszcza, gdy jesteś chory. Nie ma uzasadnionego powodu, aby zakładać, że to, co chwilowo dzieje
się z Twoim zdrowiem, jest stałe lub trwałe. Nic nie jest. Jest to przykład tego, jak można wykorzystać
rozum do zamanifestowania powrotu do lepszego zdrowia.
2. Emocje i uczucia Różne stany
emocjonalne albo chronią nas przed złym stanem zdrowia i wspomagają gojenie, albo zmniejszają naszą
zdolność do zapobiegania złemu zdrowiu i dalej sprzyjają dysharmonii i chorobom.
Kiedy jesteśmy spokojni, spokojni i wdzięczni, nasza uwaga skupia się na Jaźni.
Jaźń jest celem i punktem źródłowym naszego wieloczęstotliwościowego pola energetycznego.
Jest to optymalny stan „bycia” zapewniający najwyższą jakość życia i dobre zdrowie. Kiedy jesteśmy w
najbardziej harmonijnym stanie, mentalnie, emocjonalnie i fizycznie, równoważy to całe nasze pole
energetyczne i spowalnia pęd wszelkiej dysharmonii i zniedołężnienia. Dysharmonia nie może rosnąć w
harmonijnym środowisku.
Ogólnie rzecz biorąc, emocje mają niższą częstotliwość (istnieją w sferze ludzkiej) i
uczucia mają wyższą częstotliwość (istnieją w sferach czysto energetycznych).
Kiedy znajdujemy się w jakimkolwiek stanie emocjonalnej lub mentalnej skrajności, szczególnie takiej,
która powoduje raczej kurczenie się (wyłączność) niż rozszerzanie (włączanie) naszego pola energetycznego,
nie znajdujemy się już w okrążeniu optymalnego harmonijnego stanu naszego pola energetycznego.
Tworzy to dysharmonijny prąd lub falę energii, która następnie przenika całe nasze ciało fizyczne i
ostatecznie prowadzi do złego stanu zdrowia.
53
Przetwarzanie lub nietłumienie emocji zwykle tworzy dualistyczne doświadczenie tworzone przez
fałszywe „ja”. Zamiast postrzegać emocje jako coś, co należy przetworzyć i przepracować, potraktuj
je jako zły kod lub dezinformację, z którą po prostu identyfikuje się twoja niższa świadomość,
ponieważ znajduje się ona w twoim polu braku samoświadomości. Emocje płyną i są interpretowane
przez twój egoistyczny umysł. Twoja fałszywa tożsamość musi już być obecna i kontrolować twoją
świadomość, aby brak równowagi emocjonalnej w ogóle dał się poznać. Zamiast przetwarzać emocje
lub martwić się, że ich nie stłumisz, uświadom sobie, że są one po prostu czymś, co przechodzi przez
twoje pole niższej świadomości i ciała energetycznego.
Nie mają one żadnej prawdziwej korelacji ani połączenia z Jaźnią. Dlatego nie analizuj ich, nie ignoruj
ani nie tłumij; po prostu pozwól im być, nie folguj im, a zostaną zalchemizowani przez najwyższą
wibrację Jaźni.
Utrzymywanie negatywnych myśli i emocji jest skurczem energii.
To skurczenie się jest funkcją i produktem ubocznym fałszywego ja. Nasza egotyczna tożsamość
oparta na przekonaniach o niskiej częstotliwości łączy jedynie ludzkie błędne wyobrażenia,

nieporozumienia i błędną identyfikację tego, kim myślimy, że jesteśmy i co o sobie myślimy. W
rezultacie tak właśnie postrzegamy, wchodzimy w interakcję i odnosimy się do siebie i świata
zewnętrznego: poprzez ogromne ograniczenia. Błędne utożsamianie się z myślami, emocjami, ciałem
i doświadczeniami ciała dosłownie osadza je w naszym ciele energetycznym. Następnie powodujemy
brak równowagi i erozję naszego pierwotnie zrównoważonego, osobistego, wieloczęstotliwościowego
pola energetycznego. Z kolei ciało fizyczne koduje następnie te błędne rozpoznania, przeprowadzając
ich błędne zaprogramowanie przez doświadczenie dysharmonii, choroby, zniedołężnienia i upadku.
Jeśli błędna identyfikacja z przekonaniami, koncepcjami, myślami, emocjami, fizycznością i

doświadczeniami jest wystarczająco dokładna, świadomość i ciało energetyczne, z którymi pracujemy,
będą nosić ze sobą te błędne identyfikacje, dokądkolwiek uda się świadomość, włączając w to inne
wcielenia. Może to prowadzić do nieprawidłowości lub wad wrodzonych wykraczających poza naszą
odziedziczoną linię genetyczną.
Dzięki bezpośredniej pracy z nieskrępowaną Całkowitą Jaźnią, którą odkryliśmy w kroku 1, na
świadomą powierzchnię wychodzą zakorzenione błędne wyobrażenia, nieporozumienia i błędna

identyfikacja, ponieważ są one produktem tożsamości egoistycznej. Korzystając z kroku 1, te
programy ograniczające nie będą już działać, ponieważ plik false
54
„Ja” nie trzyma już w niewoli naszej świadomości i energii. Zamiast tego namacalnie
uświadamiamy sobie naszą prawdziwą istotę. Teraz nasze stare przywiązania i błędne
identyfikacje mogą zostać świadomie rozpoznane, usunięte lub rozwiązane poprzez wykonanie pozostałych krok
Śmiech ogromnie wzmacnia układ odpornościowy i natychmiastowo wpływa na uwalnianie
wolnych rodników w naszym polu energetycznym. Śmiech wytwarza stan wibracyjny o wyższej
częstotliwości. Ta wyższa częstotliwość „uwalnia” wszystkie informacje, które utknęły w naszym
polu energetycznym. Śmiech to także naprawdę fajny sposób na samoleczenie. Tylko tożsamość
egotyczna, ze swoją ograniczającą świadomością ciała, traktuje siebie i swoje sprawy poważnie.
Świadomość nie ma pragnienia kontrolowania pojedynczej rzeczy. Zamiast tego namacalnie
doświadcza własnej nieograniczonej głębi i wyobraźni poprzez nieskończoną kreatywność.
Rozmowa z przyjacielem lub członkiem rodziny, który naprawdę cię rozśmiesza, lub obejrzenie
filmu, który naprawdę wydaje ci się histeryczny, jest niezwykle korzystna dla twojego
uzdrowienia. Głęboki śmiech jest niezwykle skuteczny w podnoszeniu wibracji. W ramach
praktyki uzdrawiającej spróbuj spędzić przynajmniej godzinę swojego codziennego życia bez
trosk w świecie, doświadczając autentycznego, płynącego z głębi serca śmiechu i radości.
Humor autodeprecjonujący jest również niezwykle oczyszczający, ponieważ obnaża zahamowania i błędne
wyobrażenia, jakie ma na swój temat tożsamość egotyczna. Śmiech to naprawdę jedno z najlepszych lekarstw, a
dzielenie się nim zbliża nas wszystkich do siebie. Śmiech ma ogromną moc przemieniającą. Osobiście śmiałem się
przez cały czas podczas mojej uzdrawiającej podróży i nadal to robię. Nigdy nie traktowałem poważnie sytuacji mojego
tymczasowego ciała, błędnie się z nim identyfikując, więc nie miało ono nade mną realnej władzy. Zawsze obecne było
moje niezachwiane skupienie i całkowite oddanie stawianym sobie wyzwaniom, podobnie jak moje poczucie humoru.
Kiedy leżałem w szpitalnym łóżku, fizjoterapeuci kazali mi używać pętli na nogi ze względu na
paraliż klatki piersiowej. Pętle na nogi to długie, rozciągliwe opaski, których używałem do
„lassowania” nóg, aby przyciągnąć stopy i nogi do siebie. Tylko w ten sposób mogłem założyć
buty, skarpetki, bieliznę, szorty itp. Częścią mojej terapii było monitorowanie moich codziennych
postępów, aby upewnić się, że po wypisaniu będę mógł się sam ubrać. Pewnego dnia, leżąc w
szpitalnym łóżku i korzystając z pętli na nogi, przypadkowo upuściłem tenisówkę na podłogę.
Kiedy jesteś sparaliżowany od klatki piersiowej w dół i leżysz w łóżku, podniesienie czegokolwiek
z podłogi może być nie lada wyzwaniem, jeśli nie wręcz niemożliwe. Po upuszczeniu tenisówki
powiedziałem do
55
fizjoterapeutów: „Nie martw się. Rozumiem. To nie tak, że jestem sparaliżowany.” Wszyscy się
śmialiśmy. Twardy. Nigdy błędnie nie utożsamiałem mojej nieśmiertelnej Jaźni z paraliżem cielesnym
i dlatego nigdy nie traktowałem tego poważnie. Między innymi dlatego przekroczyłem wszelkie
tymczasowe ograniczenia.
Wdzięczność, czyli bycie wdzięcznym za to, co jest, jest potężnym i harmonizującym stanem
energetycznym. W ramach praktyki poświęć chwilę i zdaj sobie sprawę z ogromnej pełni każdego
teraz, po prostu będąc całkowicie obecnym. Porzuć wszelkie osobiste plany i samoocenę. Uświadom
sobie namacalnie, że każde teraz jest dosłownie cudem wzniosłego stworzenia i właśnie tak
powinieneś żyć, jako wyraz tego. Powtarzaj tę czynność wielokrotnie w ciągu dnia, aż ten stan się
unormuje.
Oddanie praktyce wdzięczności może doprowadzić człowieka do stanu czystej łaski.
Łaska jest świadomą świadomością daru ludzkiego doświadczenia danego nam w celu przyspieszenia
narastania wrażliwości. To życie jest naprawdę błogosławieństwem i darem i jak wszystkie dary, są
najlepsze, gdy się nimi dzielisz. Jest to okazja do wyrażenia naszej boskości w rzeczywistości fizycznej.
Łaska w działaniu polega na współczującej służbie własnemu planowi życiowemu, jednocześnie służąc
innym, bez jakiegokolwiek egoistycznego zadowolenia. Okazywanie wdzięczności za samą możliwość
doświadczenia życia fizycznego można wykorzystać do podniesienia własnej częstotliwości, co
naprawia i harmonizuje błędne zaprogramowanie tożsamości ego w niższych częstotliwościach.

Wdzięczność poprawia jakość życia w sposób, którego nawet nie da się obliczyć.
Wdzięczność jest raczej przykładem uczucia niż emocji.
3. Wiara
Pełna i całkowita wiara wznosi cię ponad oparty na przekonaniach program egoistycznego
ograniczania tożsamości. Wiara łączy twoją świadomość w bezpośrednie połączenie ze Źródłem życia
w tobie. Istnieje przed, a zatem wykracza poza wszelki przejściowy program ograniczeń oparty na
przekonaniach i jego konceptualizowaną, fragmentaryczną koncepcję tego, czym jest lub powinno
być życie. Wiara nasyca płaszczyznę fizyczną miłością i mocą boskości poprzez nasze bezpośrednie
połączenie z Jaźnią. Ci, którzy mają prawdziwą wiarę, mogą i doświadczyli natychmiastowego
„uzdrowienia”, ponieważ bezpośrednio pracują z Jaźnią Stwórcy. Ci, którzy doświadczają autentycznego,
spontanicznego uzdrowienia, robią to, ponieważ jest to w ich planie życia. Kiedy naprawdę poznajemy
głębię naszej istoty, a nie kompleksy ciała i umysłu, mamy prawdziwą wiarę. Niektórzy ludzie z tym
rezonują
56
kierunku lub ścieżki świadomości i dlatego wykorzystują ją do inicjowania, wzmacniania i
przyspieszania powrotu do zdrowia lub wychodzenia z dysharmonii i niskiej jakości życia. Uzdrowiciele
również mogą pracować bezpośrednio poprzez ten preferowany kierunek świadomości.
Kiedy łączymy się z prawdziwą wiarą, łączymy się bezpośrednio z pochodzeniem samego kosmosu
– Jedynej Jaźni – i wszystkich jego nieskończonych możliwości, które obejmują pokonanie złego stanu
zdrowia. Kiedy manifestuje się uzdrowienie fizyczne, emocjonalne, mentalne lub czysto energetyczne,
jest to namacalny dowód na to, że pokonałeś obecne wyzwanie w swoim polu energetycznym. Brawo!
Wiara jest potężnym kierunkiem świadomości, który każdy może wykorzystać i wykorzystać w celu
poprawy jakości życia i zdrowia. Wiara nie jest ćwiczeniem umysłowym, emocjonalnym czy fizycznym,
ale raczej bezpośrednią, empiryczną znajomością boskości w tobie. Jest to aspekt gnozy. W głębi
siebie wiedziałem, że całkowita wiara jest nieodłącznym elementem przekraczania trwałego paraliżu
i stanów zagrażających życiu. Aby mieć prawdziwą wiarę, musimy się całkowicie poddać. To najwyższy
dowód odwagi i zaufania. Aby tego dokonać, oparta na przekonaniach tożsamość egotyczna nie
może już mieć kontroli.
Być może słyszeliśmy lub nawet odmawialiśmy modlitwę: „Ojcze, niech się stanie wola Twoja, nie
moja”. Nasz plan życia, cel naszej duszy jest wolą Bożą. Obydwa są jednym i tym samym. Kiedy
pracujesz w całkowitej zgodzie ze swoim planem na życie, jesteś zmuszony. To jest wiara w działaniu.
Co dziwne, wolna wola jest tym, co już dla siebie zaplanowaliśmy.
„Potężny Duchu, niech się stanie Twoja wola, nie moja” – to jedyna modlitwa, którą wypowiedziałem
podczas pobytu w szpitalu. Całkowite poddanie dało mi siłę nie do zrozumienia. To stwierdzenie
może wydawać się paradoksem, ale jego empiryczna rzeczywistość wcale tak nie jest. Zrób to i
przekonaj się sam, co się stanie.
4. Wola
Wola to wykorzystanie twojego ciała energetycznego. Kiedy już Twoja intencja będzie niezachwiana i
trwale ustalona, Twoja wola stanie się mapą drogową, którą podąża Twoja siła życiowa, aby
urzeczywistnić swoje przeznaczenie. Całkowite i całkowite zjednoczenie twojej wrażliwości i

uzupełnienia energii przekłada się na twoją boską wolę (prawdziwą moc energetyczną).
57
Wzmocnienie woli polega na tym, aby nigdy nie łamać swoich zamiarów. Teraz pracujesz siłą woli.
Pociąg nieprzerwanej intencji to elektrownia pędząca z dużą prędkością po torach Twojego układu
nerwowego. Intencja jest tym, co utrzymuje Cię w bezpośredniej i nieprzerwanej podróży do miejsca
docelowego, którego pragniesz. Kiedy żywisz wątpliwości, wysyłasz sprzeczny prąd elektryczny, który
przerywa pierwotny prąd elektryczny. Teraz musisz zacząć wszystko od nowa. W chwili, gdy zwątpisz,
czy dotrzesz do zamierzonego celu, pociąg – teraz napędzany energią wątpliwości – musi wskoczyć
na tory tam, dokąd przesunął się wątpliwy tor umysłu. Tam, gdzie kieruje się uwaga, płynie Twoja
energia. Nigdy nie dotrzesz do zamierzonego miejsca swojego największego pragnienia, jeśli
będziesz ciągle zmieniać miejsca docelowe, wskakując na tory wątpliwości.
Wątpliwości należy usunąć nawet jako zwykłą możliwość. Jeśli wątpisz w swoje zwycięstwo, zadaj
sobie pytanie: „Kto wątpi?” Odpowiedź będzie brzmieć: „Ja. To ja w to wątpię.” Następnie po prostu
zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?” Umysł stanie się pusty, ponieważ ten, kto jest iluzją. To, kto jest
uruchomionym programem ograniczającym. Nie zwracaj uwagi na rozdrażnione dziecko, które

nazywamy tożsamością egoistyczną. Najpotężniejsze wykorzystanie siły woli ma miejsce wtedy, gdy
uwolnisz swoje skupienie i uwagę od tyranii swojego programu ograniczeń. Połącz swoje skupienie
ze swoją wolą, aby stały się jednym. Teraz absolutnie nic nie jest w stanie złamać Twojego ducha.
Kiedykolwiek. To jest być niepokonanym. Całkowite panowanie nad swoją mocą energetyczną to
Twoja niezłomna wola w działaniu. Takie jest twoje przeznaczenie jako nieśmiertelnej, nieograniczonej
istoty stwórczej.
Poczujesz ogromną moc, pracując z najwyższym potencjałem swojej woli. Każdy, kto kiedykolwiek
naprawdę przekroczył narzucone im fałszywe ograniczenia, dokładnie wie, jakie to uczucie. Nic nie
wydaje się niemożliwe, bo na tym poziomie nic nie jest. Nieuchronność idzie w parze z twoją
niezłomną wolą. Nie ma znaczenia, w którym momencie twoje fizyczne, emocjonalne, mentalne lub
energetyczne uzdrowienie stanie się całkowicie widoczne, jest nieistotne, ponieważ teraz naprawiasz
siebie. To już się dzieje. Jesteś „chętny” do uzdrowienia. W pełni zaakceptuj swoje uzdrowienie.
Głos w Twojej głowie, który nie chce tego zaakceptować lub jest po prostu zbyt niecierpliwy, taki nie jest
Ty.
58
Aby przywrócić życie mojemu sparaliżowanemu i toksycznemu ciału, użyłem rozumu, uczuć/emocji i
wiary, aby skupić się na jednym punkcie. W pełni aktywowałem tę jednopunktowość poprzez wykorzystanie
mojej niezłomnej woli uzdrowienia siebie, wraz z całkowitym oderwaniem się od wszelkich przyszłych
rezultatów.
Całą swoją uwagę skupiłbym na chwili obecnej. Kompletny wewnętrzny spokój i cisza. To pozwoliło mi
odzyskać kontrolę nad całym zestawem energii siły życiowej. Z najwyższym skupieniem i żarliwym
pragnieniem werbalizowałem polecenie: „Teraz ożywiam mój kręgosłup i nogi”. Robiąc to, jednocześnie
dokładnie pamiętałem, jakie to uczucie mieć pełne czucie od klatki piersiowej w dół i dokładnie, jakie to
uczucie chodzić. To spowodowałoby, że sygnały elektryczne potężnej intencji ponownie zapłonęłyby w
całym moim uszkodzonym układzie nerwowym. Musiałem odbudować zniszczone tory. W pełni oddany
powyższemu, albo kazałbym ręcznie manipulować nogami, aby symulować ruch chodzenia, albo sam
manipulowałem nimi, używając pętli na nogi podczas leżenia. To najwyższe i szczere skupienie pozwoliło
mi istnieć w ciągłym stanie potężnej kreatywności wyższej świadomości. Przeszłość i przyszłość nie istniały,
ponieważ moja uwaga nie była skupiona na niczym innym, jak tylko na procesie transformacji.
Nie wysyłałem absolutnie żadnych sprzecznych elektrycznych impulsów wątpliwości. Ani jednego, nigdy.
(W kroku 1 dowiesz się, jak przeciwdziałać tym niepomocnym myślom.) Całą swoją energię wykorzystałem
w uzdrowienie mojego sparaliżowanego ciała. Wszystko. W tym sensie po prostu zmusiłem się do
ponownego chodzenia. Nie zamierzałem odmówić mi zwycięstwa, a mimo to byłem całkowicie spokojny.
Moja wola była całkowita, zdecydowana, niezniszczalna… niezwyciężona. Panowanie nad moją formą
fizyczną polegało po prostu na całkowitej kontroli nad moją energią w kierunku skupienia się na jednym
punkcie. Ucieleśnienie zarówno żelaznej woli, jak i całkowitego dystansu pozwoliło mi wykorzystać to, co
zawsze wiedziałem w sercu, w rzeczywistości doświadczalnej… zwycięstwo transcendencji! Zrób to samo
dla siebie.
Preferowana droga uzdrawiania przez Jaźń Możesz
wykorzystać jeden lub dowolną kombinację tych czterech kierunków świadomości, aby znacznie poprawić
jakość swojego życia i maksymalnie naładować swoje kroki ATFHT.
Aby ustalić, który z nich najbardziej do Ciebie przemawia, zapytajmy wewnątrz.
59
Patrząc na cztery kierunki świadomości – (1) rozum, (2) emocje i uczucia, (3) wiarę i (4) wolę – zadaj
sobie pytanie, który kierunek intuicyjnie z tobą rezonuje. Jeśli od razu nic nie rzuca się w oczy, nie ma
problemu. Po prostu dokończ następujące zdanie: Najlepsze wyniki osiągam, kiedy
1. użyj mojej
głowy. 2. Zaufaj mojemu
przeczuciu. 3. Wiedz, że jestem
prowadzony. 4. użyj mojej determinacji.
Kiedy już rozpoznasz, który sposób najbardziej Ci odpowiada, połącz się z nim, nie zastanawiając
się już dłużej nad swoją decyzją. Zaufaj sobie. Wszystkie te sposoby działają doskonale; jest to po
prostu kwestia osobistych preferencji dotyczących tego, jak najlepiej Ci się pracuje.
Teraz rozumiemy, że tak naprawdę jesteśmy świadomością, której dano energię do tworzenia.
Tylko nasza egotyczna tożsamość uformowana z ograniczeń dławi naszą wyobraźnię. Ten program
błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnych identyfikacji pozostawia nas żałośnie pozbawionymi
sił. Hamuje to naszą wrodzoną zdolność do prawidłowego dowodzenia i kierowania własnym
samoleczeniem. Wraz z odkryciem, która ścieżka świadomości najbardziej w nas rezonuje, jesteśmy
odpowiednio przygotowani do rozpoczęcia odzyskiwania własnego dobrego samopoczucia. Teraz
możemy rozpocząć, z prawdziwą mocą i nieskazitelną przejrzystością, rewolucyjny ATFHT.
[zawartość]
60
Część 2
Wspinaj się
Uzdrawianie częstotliwościami
Technika (ATFHT)
61
Krok 1
Uzyskaj dostęp do swojej prawdziwej esencji
Kto, a dokładniej, czym jesteś prawdziwy Ty?

W części pierwszej ustaliliśmy, że nie jesteśmy naszym ciałem fizycznym ani nie jesteśmy naszą EMI, czyli
tożsamością egoistyczną, czyli konceptualizowaną postacią, którą tworzymy, z którą błędnie utożsamiamy naszą
nieśmiertelną Jaźń. Chociaż jest to prosta prawda, skończony ludzki umysł zrobi wszystko, co w jego mocy, aby
powstrzymać cię przed jej przyjęciem. Brak akceptacji to sposób, w jaki oparta na przekonaniach tożsamość
egotyczna chroni się przed śmiercią, ponieważ samoświadomość odsłania fałszywe ja dla pasożyta, którym jest.
Skończony i uwarunkowany ludzki umysł to separacja, podział, podział na przedziały i zapamiętywanie. Robi to bez
końca, ze wszystkim, łącznie z sobą, poprzez nieustanną analizę i osąd. Działa bardziej jak wirus pasożytniczy,
próbujący dzielić, podbijać i podporządkowywać sobie żywiciela. Nieustannie oddziela i dlatego nigdy nie widzi
jedności, kiedy patrzy wewnątrz lub na świat. Twoja egotyczna tożsamość sama w sobie jest dysharmonią i może
jedynie wywołać dalszą dysharmonię. Żałośnie brakuje mu jakiejkolwiek autentycznej mocy i dlatego nie możemy
się wyleczyć ani rozwinąć naszej wrażliwości, będąc jej niewolnikami.
Podobnie jak wirus komputerowy, Twój program ograniczający zawsze działa jako Twój
ustawienie domyślne — ale możesz je zastąpić.
Odczucie – czym naprawdę jesteśmy – jest zawsze świadome. Wprowadza energię do twojego
ciała mentalnego, co powoduje zjawisko zwane myśleniem. Myślenie jest po prostu ruchem
przeszłości. Nie można być jednocześnie świadomością myśli i ich ofiarą. To po prostu niemożliwe.
To, co się właściwie dzieje, to my
62
utracić Jaźń poprzez błędną identyfikację z wytworem myśli. Twoja egotyczna tożsamość sięga po myśli
i inne bodźce zmysłowe, aby po prostu utrwalić i wzmocnić poczucie odrębnej jaźni. Dlatego wewnętrzny
spokój i cisza są śmiercią dla tożsamości egoistycznej. Bezruch wewnątrz powstrzymuje działanie
twojego programu ograniczeń. Bez zastanowienia twoja oparta na przekonaniach egotyczna tożsamość
przestaje realizować swój program. Bez wiary nie ma myślenia, gdyż wiara jest kontekstem wszelkich
myśli. Bez zastanowienia twój program ograniczeń przestaje działać. To, co pozostaje, jest namacalnie
prawdą: wolność, nieograniczona wyobraźnia i radość!
W samej świadomości nie ma nic, co wskazywałoby na posiadanie tego, co świadomość postrzega.

Własność jest koncepcją i, jak wszystkie koncepcje, jest tylko iluzją. Wszystkie koncepcje są mentalnym
fragmentem lub redukcją jedności istnienia. To właśnie robi skończony ludzki umysł. Oddziela,
fragmentaryzuje, dzieli i dzieli. Myśl jest złudzeniem wyrwanym z jedności wszelkiego istnienia.
Wybierasz swoje uczucia tak samo, jak wybierasz swoje myśli. Możesz nie być tego świadomy z
powodu swojego głębokiego programowania zrodzonego z reakcyjnego stanu twojej egoistycznej
tożsamości opartej na przekonaniach. Pomyśl o tym w ten sposób: oparta na przekonaniach tożsamość
egotyczna ocenia i reaguje, podczas gdy świadomość obserwuje i reaguje. Tożsamość egotyczna musi
zareagować, ponieważ błędnie utożsamia się z doświadczeniem. W ten sposób stajemy się ofiarami
zarówno własnej twórczości, jak i twórczości innych ludzi. Dlatego możesz mieć trudności z kontrolą
emocji. Daje to również wgląd w to, jak pierwotnie manifestowała się dysharmonia w naszym ciele
czysta energia.
Czasami decydujesz się obejrzeć straszny film, aby doświadczyć emocji i dreszczy. Ale jeśli po prostu
oglądałeś film z dystansem, nigdy nie przestraszyłoby cię to, co jest na ekranie. Możesz przeczytać
powieść romantyczną, aby doświadczyć pasji i pożądania. Wybierasz uczucie, którego chcesz
doświadczyć poprzez to, po co sięgasz, ale na zawsze pozostajesz świadomością tego wszystkiego. I
podobnie jak myśli, ponieważ jesteś świadomy uczuć, nie możesz „być” swoimi uczuciami. Jesteś
świadomą świadomością, która zarządza energią w twoim większym ciele energetycznym, aby
doświadczyć tych tymczasowych kreacji. Zawsze jesteś świadomy tego, co czujesz, co również sprawia,
że „bycie” uczuciem jest niemożliwe. Myślenie, że jesteś uczuciem, jest również skutkiem głęboko
zakorzenionej błędnej identyfikacji. Tak jak
63
myśli, gdybyś był swoimi uczuciami, kiedy one przeminą, ty też byś przeminął. A jednak
pozostajesz tu, ze mną, właśnie teraz.
Przyjrzyjmy się monumentalnej przepaści pomiędzy „byciem” a „identyfikacją”. Na przykład,
gdy mówię „kocham grę na perkusji”, od razu łączę się z poczuciem nieograniczonej twórczej
ekspresji muzycznej, radością z rytmu, który przepływa przez całą moją istotę i wewnętrzną
wolnością, której doświadczam, gdy jestem otwarty na inspirację.
To czysta radość, a czas dosłownie przestaje istnieć.
Dla porównania, kiedy mówię „jestem perkusistą”, natychmiast czuję ciężar i
odpowiedzialność tego, co „bycie perkusistą” oznacza dla mnie jako przekonanie lub koncepcję.
Teraz trzeba sprostać wcześniejszemu mentalnemu i emocjonalnemu symbolowi zastępczemu:
czy jestem wystarczająco dobry, aby nazywać siebie perkusistą? Czy nie powinienem móc
zarabiać na grze? Czy inni ludzie pomyślą, że jestem wystarczająco dobry, aby nazywać siebie perkusistą?
Czy nie powinienem znać więcej wzorców, technik i sekwencji czasowych?
W chwili, gdy błędnie identyfikuję się jako perkusista, radość i wolność zostają zastąpione
konceptualizowaną mentalną odpowiedzialnością i ciężarem emocjonalnym związanym z
koncepcją tego, co to dla mnie znaczy, gdy mówię „jestem perkusistą”. Choć „kocham grę na
perkusji” i „jestem perkusistą” wydają się podobne, to jednak stanowią różnicę pomiędzy
wolnością, radością i nieograniczoną ekspresją twórczą a uciążliwą, ograniczającą
odpowiedzialnością roli. Przejście od „bycia” do „identyfikacji” następuje niemal natychmiastowo
ze względu na kontrolę, jaką twoja egotyczna tożsamość ma nad twoim byciem. Aby
namacalnie i doświadczalnie poznać różnicę, potrzebny jest dystans lub czysta obserwacja.
Identyfikacja dusi wyobraźnię. Zniewala twoją świadomość, więziąc jej wolność i

nadprzyrodzoną zdolność do nieskończonego tworzenia harmonijnej doskonałości w
nieograniczony sposób. Po wcieleniu, twoje pierwotne stworzenie zrodzone z błędnej
identyfikacji, tożsamość egotyczna, jest całą przyczyną twojego cierpienia. To, czym naprawdę
jesteś, jest po prostu zbyt duże, nieograniczone, doskonałe i boskie, aby zmieścić się w całości
wszystkich wierzeń, koncepcji i ideologii.
Wielu moich uczniów szybko pojmuje, że to nie są ich myśli, tylko zmagają się z emocjami.
Wiele osób mówi: „Nie mogę powstrzymać się od odczuwania tego, co czuję”. Na razie nie
możesz nic poradzić na to, jak się czujesz, ponieważ jest to część programu ograniczającego
to, kim myślisz, że jesteś i co o sobie myślisz. Tak działa tożsamość egoistyczna.
64
Pamiętaj, że jesteś świadomością wszystkiego, a nie tym, czego jesteś świadomy.
Tożsamość egotyczna tworzy i doświadcza życia poprzez konglomerat przeszłych bodźców, które
błędnie identyfikujesz jako Jaźń. Wszystkie zjawiska zmysłowe, nawet ciało fizyczne, są przemijające i
ostatecznie zanikają. Błędnie utożsamiasz się z tymi przemijającymi zjawiskami i wierzysz w ich
autentyczność i trwałość. Ta dysharmonia prowadzi do wszelkich chorób i ruiny, ponieważ wszelka
dysharmonia powstaje w wyniku dysharmonijnych wzorców myślowych. Twoja zdolność postrzegania
przekonań, myśli, emocji, ciała i jego doświadczeń oznacza, że oni nie są tobą. Są to projekcje,
podczas gdy ty – świadomość – jesteś nieskazitelnym twórcą i świadomością tego wszystkiego.
Wrażliwość nadaje głębię, kontekst i zrozumienie każdej chwili całego twojego istnienia, wcielonego
lub nie. Tak naprawdę obserwujemy nasze „ludzkie doświadczenia”, gdy bawimy się ze zwierzętami,
rozmawiamy z przyjaciółmi, wychodzimy na kolację lub gramy na instrumencie. W przeciwnym razie,
bez naszej ciągłej obserwacji, skąd wiedzielibyśmy, że coś się dzieje? Nie jesteś myślą, uczuciem,
działaniem, nadzieją, oczekiwaniem, wiarą, ciałem ani tożsamością egoistyczną. Dlatego nie jesteś
tym, kim myślisz, że jesteś ani tym, co o sobie myślisz. Jesteś ponad tym wszystkim. Świadomość jest
nieśmiertelną świadomością twórcy, która otrzymuje energię do pracy. Odczuwanie pragnie

samopoznać i ewoluować. Ludzkie doświadczenie jest po prostu jednym ze sposobów narastania i
pogłębiania wrażliwości.
Kiedy już uformuje się oparty na przekonaniach, nawykowy konstrukt mentalny na temat tego,
kim myślimy, że jesteśmy i co o sobie myślimy, uruchamiamy ten program ograniczania przy każdym
bodźcu, włączając w to ludzi, których później spotykamy. Ten program działa poprzez myślenie.
Na przykład, gdy informacje (dane postrzegane zmysłowo) są zgodne z naszym programowaniem
opartym na przekonaniach, witamy je na pokładzie i pracujemy z nimi. Kiedy ktoś wyraża opinię,
która potwierdza przekonanie, z którym się utożsamiasz, na przykład gdy słyszysz, że ktoś, kogo już
nie lubisz, zrobił coś złego, o czym nie wiedziałeś, następnie wykorzystujesz tę nową informację jako
efekt potwierdzenia lub dowód, że twoja wiara jest prawdziwa. Podobnie, gdy informacja nie pokrywa
się z aspektami naszego programowania, odrzucamy ją i często ulegamy „uruchomieniu”. Być może
ta sama osoba, o której masz negatywne zdanie, właśnie zrobiła coś, co uważa się za miłe. To
65
nowe informacje będą powodować dysonans poznawczy, ponieważ nie będą zgodne z Twoim
zaprogramowaniem (przekonaniami). Należy wówczas odrzucić jedno lub drugie. Tak czy inaczej,
jesteś uwięziony w dualności. Myśl pochodzi z przekonań i jest filtrowana przez tożsamość egoistyczną,
podczas gdy inspiracja rodzi się bezpośrednio ze Świadomości. To bezpośrednie zestrojenie się ze
Świadomością nazywa się „byciem w strefie”. Pomysły napływają do człowieka bez żadnego filtrowania,
krytykowania czy innej mentalnej ingerencji.
Przykładem tego jest nowe rozwiązanie dowolnego problemu lub wyzwania.
Tożsamość to ego. Ego jest umysłem. Umysł jest samą myślą, a myśl jest po prostu ruchem
przeszłości (karmionym przekonaniami/koncepcjami/ideologiami).

Myślenie to przeszłość. Nawet jeśli wyobrażamy sobie przyszłość, zawsze opiera się ona na przeszłości.
Nie ma samoleczenia, jeśli żyjemy w przeszłości lub projektujemy ją w przyszłość.
Cała twoja moc leży w odzyskaniu energii, którą porwała twoja egotyczna tożsamość. Dzieje się tak
podczas pełnego doświadczania wolności i nieskończoności wbudowanej w każdą chwilę. Tożsamość
egotyczna jest po prostu konstruktem, który nieustannie popycha ograniczenia przeszłości do przodu,
zamiast doświadczać jedynej rzeczywistości, która autentycznie istnieje: teraz, „tego, co jest”. Świeże,
nieskończone możliwości.
Ograniczenia tak zwanej wiedzy Tak zwana wiedza to zbiór

uzasadnionych przekonań. To nagromadzenie informacji pochodzących z naszych zmysłów, które
jesteśmy w stanie powtarzać, aby wykonać jakieś zadanie ograniczone czasem. Wszystkie ludzkie
wysiłki są zawsze ograniczone czasem.

Wszystko, czego się uczymy, podlega temu parasolowi. Na przykład zapamiętujemy alfabet, aby
tworzyć słowa, dzięki którym możemy komunikować się za pomocą słowa pisanego lub mowy. Jest to
konieczne i z pewnością spełnia powyższe kryteria. Gdy opuścimy płaszczyznę fizyczną, nie będzie ona
już bezużyteczna i dlatego będzie ograniczona przez czas. Następnie wykorzystuje się telepatię, która
jest o wiele bardziej wyrazistą i pouczającą formą komunikacji.
A może nauczysz się zostać akupunkturzystą? Zapamiętujesz informacje, a następnie naśladujesz
je poprzez powtarzanie. Tutaj znajdują się meridiany ciała, tutaj należy umieścić igły itp. Wiedza to po
prostu naśladowanie i powtarzanie przeszłości w oparciu o uzasadnione przekonania. Cała tak zwana
wiedza, niezależnie od jej przedmiotu, działa w ten sposób. Mówiąc metafizycznie, tak zwana wiedza
znajduje się poniżej twojej prawdziwej mądrości i nieograniczonej wyobraźni.
66
W istocie ta tak zwana wiedza jest bardzo podobna do tożsamości egoistycznej: wiara w jej
autentyczność, zaprogramowana akceptacja, błędna identyfikacja i naśladownictwo, a następnie
przyleganie poprzez powtarzanie. Jak już wspomniano, wszelka wiedza jest przeszłością. To
samo dotyczy wierzeń, koncepcji, ideologii i filozofii. Wszystkie są projekcjami skończonej,
przemijającej tożsamości egoistycznej. Kondycjonowanie, naprawdę.
Programowanie.
Tożsamość egoistyczna nie ma bezpośredniego związku z bezwarunkową miłością czy
ponadczasową mądrością. Nic dziwnego, że nasza źle stworzona, ograniczona, tymczasowa,
urojeniowa tożsamość nie może uzdrowić nas samych ani siebie nawzajem. Nic dziwnego, że
prawdziwe szczęście, bezwarunkowa miłość, współczucie i radość są tak rzadkie.
Wrażliwość — czym naprawdę jesteśmy — mieści

się pomiędzy naszym sercem a kręgosłupem Czy
zauważyłeś, że kiedy chcemy komuś się wskazać, zawsze dotykamy środka klatki piersiowej i
mówimy „ja”? Nikt nigdy nie wskazuje na swoją głowę.
Ciekawe, prawda? Dzieje się tak dlatego, że nasza zdolność odczuwania – czym naprawdę jesteśmy – znajduje się w
centrum naszej klatki piersiowej, pomiędzy sercem a kręgosłupem.
Nasze źródło energii, które nie jest tym samym, co zdolność odczuwania, znajduje się nieco
niżej w ciele, bliżej poziomu nerek, tuż poniżej pępka i nad pachwiną.
Wrażliwość wymaga energii. Mam zamiar nauczyć Cię, jak właściwie uzyskać dostęp do swojej
świadomości i energii oraz jak je wykorzystać, aby naprawić, uzdrawiać i znacznie poprawić
jakość swojego życia. Protokoły te są dokładnie tymi samymi, których używałem w leczeniu
chorób przewlekłych, dolegliwości zagrażających życiu i „trwałego” paraliżu klatki piersiowej. Nic
z tego nie byłoby możliwe, gdybym uwierzył w uzasadnione przekonania uznawane za tzw.
wiedzę medyczną. To, czego również potrzebujesz, aby osiągnąć „niemożliwe”, to po prostu
transcendencja ograniczających złudzeń twojej egoistycznej tożsamości opartej na przekonaniach
i jej świadomości ciała o niskiej częstotliwości. Im dłużej utożsamiamy się z czymkolwiek, tym
większą dysharmonię tworzymy w sobie. Jesteśmy bezkształtni, wolni i nieuwarunkowani. Naszą
jedyną niewoli jest to, że nie uświadamiamy sobie tego namacalnie.
Krok 1 Skróty do rozpuszczenia ego/umysłu/tożsamości Praktyki te będą

działać jak skróty, które pomogą ci wyciszyć umysł ego. Pomogą ci porzucić swoje przekonania i
zamiast tego wejść w swoje naturalne
67
stan harmonijny. Częścią tej praktyki jest pytanie o siebie. Pytanie o Jaźń jest bezpośrednim
i potężnym sposobem na rozwiązanie tego, co stanęło na drodze Jaźni. Kiedy płonie ogień
samo-wglądu, podsyć go. Spali wszystko, czym nie jesteś. Na początku wykonaj następujące
cztery ćwiczenia, jak opisano dokładnie tutaj: (1) Zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?” (2)
palce do klatki piersiowej, (3) wyobraź sobie, że jesteś parą oczu unoszących się w
przestrzeni i (4) powiedz „nie wiem”. Wykonuj każde ćwiczenie przez pięć minut
indywidualnie, trzy razy dziennie: raz po przebudzeniu, raz przed obiadem i ponownie
przed kolacją lub pójściem spać. Te protokoły są łatwe; zwiększaj wykorzystanie tak bardzo,
jak chcesz.
Zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?”

Ilekroć pojawi się jakaś myśl, zadaj sobie pytanie: „Komu przyszła ta myśl?”
Odpowiedź będzie brzmiała: „Dla mnie. To ja mam taką myśl.”

Następnie zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?”
Umysł stanie się pusty, ponieważ nie będzie żadnego „kto”. Tym „kto” jest oparta na przekonaniach tożsamość
ego, pasożyt. Ostatecznie istnieje tylko jeden duch poruszający się przez całą egzystencję: Źródło/Bóg/Stwórca.
Ciągła praktyka pytania „Kim jestem?” w końcu rozwiąże dokuczliwego pytającego,

reakcyjny głos w twojej głowie. Ta pozbawiona miłości i całkowicie osądzająca obecność
jest przyczyną i źródłem twojego cierpienia.
Oparta na przekonaniach tożsamość egotyczna jest tymczasowym złudzeniem, które należy wyraźnie
zobaczyć, aby je wyzbyć się. Jest źródłem wszelkiego cierpienia.
Powtarzająca się praktyka „Kim jestem?” ostatecznie pozwoli naszej indywidualnej

uwadze zamieszkać bezpośrednio w jej źródle, czyli pochodzeniu, którym jest nasza
wrażliwość. Kiedy już tam będziesz, zamieszkaj w tej przestrzeni. Nie ma potrzeby
wychodzenia ani działania poza bezpośrednim połączeniem z tym, czym naprawdę jesteś.
To, co najlepsze w tobie, najwyższa jakość życia, zależy od twojej zdolności do pozostania
tutaj. Pamiętaj, że nasza zdolność odczuwania znajduje się pośrodku klatki piersiowej,
pomiędzy sercem a kręgosłupem. Z każdą chwilą, gdy skupiamy naszą uwagę, w tej
nieskończonej ciszy i wszechogarniającej ciszy, nasze ciało energetyczne zaczyna się
harmonizować i naprawiać. Kiedy pozbędziemy się tożsamości egoistycznej, jak balon na
sznurku, jej błędne zaprogramowanie, powodujące problemy ze zdrowiem, zacznie odpływać. Praktykując
68
skupmy naszą uwagę na Źródle wewnątrz, którym jest nasza wrażliwość, a doświadczymy spokoju i
harmonii. Teraz można pracować z tym, co jest głęboko osadzone w naszym ciele energetycznym,
naprawiać i leczyć.
Pozostań w tym stanie czystej samoświadomości nie siłą, ale delikatną wytrwałością. Kiedy pojawi
się inna myśl lub emocja, po prostu powtórz praktykę dociekania siebie. Zadaj sobie pytanie: „U kogo
pojawiła się ta myśl lub emocja?” Twoja odpowiedź będzie brzmieć „dla mnie”. Zadaj sobie pytanie: „Kim
jestem?” Kontynuuj to, aż stanie się normalne przebywanie w pustej przestrzeni lub stanie bez umysłu.
Delikatnie okiełznaj swój zamiar poddania się. To nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Nie
różni się to od postawienia filiżanki na stole i świadomości, że tam pozostanie, bez użycia siły, aby ją
tam utrzymać. Pozwalasz mu odpocząć tam, gdzie został umieszczony. Nie wymaga to żadnego wysiłku.
Cały wysiłek i wysiłek polega na sięganiu po kubek i trzymaniu go.
Noszenie bagażu przez cały dzień jest wyczerpujące i obciążające, ale jego odłożenie nie wymaga
wysiłku. Zrób to samo z tożsamością egoistyczną. Nie martw się – cały bagaż mentalny, emocjonalny,
fizyczny i energetyczny będzie tam na ciebie czekał. Jeśli chcesz, aby całe to cierpienie wróciło, po prostu
podnieś swoje przekonania. Albo możesz zostawić ich tutaj ze mną i uwolnić się. To zależy od Ciebie.
Jeśli czujesz się zdenerwowany, zadaj sobie pytanie: „Kto jest zdenerwowany?” Ja. "Kim jestem?"
Emocja zaniknie, ponieważ twórca emocji, twoja oparta na przekonaniach tożsamość egoistyczna, nie
otrzymuje żadnej energii, aby ją podtrzymać. Jeśli odczuwasz niepokój, zadaj sobie pytanie: „Kto
odczuwa niepokój?” Ja. "Kim jestem?" Od razu staniesz się spokojniejszy. Jeśli się boisz, zapytaj: „Kto się
boi?” Ja. "Kim jestem?" Twoje oprogramowanie rozpłynie się, a wraz z nim strach. Oparta na
przekonaniach tożsamość egotyczna jest reakcyjnym stanem walki lub ucieczki. Dlatego w końcu
wszyscy chorują, cierpią i umierają. Coś tak przesiąkniętego dysharmonią – mianowicie nasze ciało
energetyczne i jego składnik fizyczny – ostatecznie staje się niezdolne do pomieszczenia takiej boskości
i doskonałości (czucia). Wykonuj tę praktykę dociekania siebie, aż umysł i ciało poznają swoje miejsce.
Podobnie fizyczny dyskomfort i ból będą miały na ciebie mniejszy wpływ, gdy zapytasz: „Kim jest ten,
który odczuwa ból?” Ja robię. "Kim jestem?"
Możemy zacząć znacznie lepiej radzić sobie z naszym fizycznym dyskomfortem, gdy przestaniemy
błędnie utożsamiać się z „doświadczającym” doznania, czyli ciałem fizycznym. Pozostajemy świadomością
odczuwania bólu, zamiast utożsamiać się z bólem
69
„doświadczający” bólu lub samego bólu. Ludzka forma jest po prostu kanałem lub narzędziem, dzięki
któremu świadomość może doświadczyć fizycznej rzeczywistości. Obejmuje to doznania zarówno

bólu, jak i przyjemności. Aby wyjść poza te doświadczenia, konieczne jest rozpoznanie prawdy, że nie
jesteśmy ciałem/umysłem ani ich odczuciami/postrzeżeniami. Nie możemy przekroczyć tego, co
ciągniemy za sobą jako fałszywe „ja”.
Pozbądź się bagażu (przeszłość, przyszłość i myśli)

Wyobraź sobie, że mój głos Cię prowadzi, gdy czytasz poniższe słowa:
Usiądź w zrelaksowanej pozycji, ze stopami mocno opartymi na podłodze, oczami
zamkniętymi, dłońmi skierowanymi do góry, opierając się na górnej części ud.
Wdech nosem, wydech ustami, wykorzystując przeponę. Weź trzy bardzo głębokie
oddechy i podczas wydechu całkowicie opróżnij płuca i przeponę.
Wyobraź sobie, że właśnie kupiłeś dużo artykułów spożywczych. Twoje torby z
zakupami są wypełnione po brzegi, a kiedy je podnosisz, czujesz, jakie są ciężkie.
Wnoszenie zakupów do samochodu obciąża Twoje ramiona i plecy. Poczuj, jak

wyczerpujące jest takie wysilanie się. Poczuj napięcie i napięcie na twarzy, szyi i
ramionach. Trzymając te ciężkie torby, Twoje ramiona i dłonie są zestresowane. Dolna
część pleców i brzuch napinają się. Twoje nogi i stopy również odczuwają dodatkowe
obciążenie.
Twój umysł jest przeciążony próbami poradzenia sobie z takim poziomem wysiłku i
napięcia. Wiesz, że nie możesz już dłużej nosić tych zakupów.
To bolesne i wyczerpujące.
A teraz wyobraź sobie, jakie to uczucie, kiedy po prostu odkładasz zakupy. Po prostu
puść torby. Zostaw ich. Będą tam później, jeśli ich chcesz. Po prostu odpuścić. Poczuj
znów lekkość i brak stresu w swoim ciele. Poczuj nieobciążoną fizyczną naturę czystego
umysłu. Poczuj, jak już się nie martwisz i jak Twoje ciało nie jest zestresowane, teraz,
gdy nie nosisz ze sobą wszystkich zakupów spożywczych.
Teraz zrób to samo ze wszystkimi swoimi przeszłymi myślami, uczuciami i
doświadczeniami. Po prostu wypuść je, jak wiele innych artykułów spożywczych
70
noszenie ze sobą. Oni nie są Tobą. Po prostu wypuść ich wszystkich. Odciąż się
całkowicie. Masz pozwolenie, aby przeszłość spadła na ziemię.
Zostaw to wszystko u moich stóp. Zajmę się tym za ciebie.
Teraz zrób to samo ze swoimi przyszłymi oczekiwaniami. Po prostu pozwól im odejść.

Odciąż się całkowicie. Masz na to pozwolenie. Niech spadną na ziemię. Zostaw to
wszystko u moich stóp. Zajmę się nimi za Ciebie.
Zostań tutaj, całkowicie nieobciążony mną. Bezpłatny. Wolny od przeszłości i

przyszłości. Nie ma potrzeby ponownego ich zbierania. Zajmę się nimi za Ciebie.
Wybacz sobie, że myślałeś, że te ciężary są twoje.

Przebacz innym, którzy błędnie zgodzili się z tobą i myśleli, że należą one również
do ciebie.
Nie ma już potrzeby niczego podnosić. Zajmę się tym za ciebie.

Po prostu bądź swoim doskonałym, wolnym Ja, teraz, od tej chwili.
Palce do klatki
piersiowej Jedną ręką delikatnie dotknij czubkami palca wskazującego i środkowego bezpośrednio
do środka klatki piersiowej. Poczuj tam delikatny nacisk palców.
Skieruj całą swoją uwagę i skup się na odczuciu dotyku w środku klatki piersiowej. Pozostań tam,
bez analizowania. Od razu zauważysz, że trudno jest myśleć i odczuwać emocje. Zostań tam.
Teraz delikatnie wyciągnij rękę i dotknij opuszkami palców, zaczynając od środka klatki piersiowej.
To w pełni otwiera twoją czakrę serca, która aktywuje twoje bezpośrednie połączenie z
samoświadomością. Skup całą swoją uwagę i skup się na środku klatki piersiowej. Możesz
natychmiast doświadczyć spokoju, przypływu radości, prawie jak śmiech, stanu braku umysłu,
całkowitej przejrzystości, wielkiej mocy i poczucia kompletności. To prawdziwy ty! Po prostu tam
zostań. Doświadczasz braku dysharmonijnego filtra opartej na przekonaniach tożsamości
egoistycznej, realizującej swój program ograniczający zwany myśleniem.
Ta obecność w centrum twojej klatki piersiowej to Prawdziwe Ty – świadomość. Nieśmiertelny,

boski i nieograniczony Ty jesteś tam, pomiędzy twoim sercem a kręgosłupem.
Odczucie jest czystą świadomością twórcy. W tej chwili jesteś wolny od
71
błędne zaprogramowanie. Ciało fizyczne zaczyna się regenerować w tym naturalnym,

harmonijnym stanie. Kiedy twoja oparta na przekonaniach egotyczna tożsamość przestaje
podlegać programowi ograniczeń, zaczyna się samoleczenie. Doświadczana jest znacznie większa
moc i lepsza jakość życia.
Wyobraź sobie, że jesteś parą oczu unoszących się w przestrzeni.

Kiedy już osiedlisz się w Jaźni, korzystając z pytania o siebie lub przykładając palce do klatki
piersiowej, wyobraź sobie siebie jako swoje fizyczne oczy unoszące się w przestrzeni bez
połączenia z mózgiem. Po prostu czysta świadomość twórcy i jej wrodzona wolność. Obiektywna
percepcja nieanalityczna. Namacalne, empiryczne widzenie „tego, co jest”, nie jest filtrowane
przez osąd oparty na przekonaniach. Twoja głębia mądrości, zrozumienia i współczucia jest
wbudowana w samą strukturę twoich czystych „unoszących się oczu”.
Kiedy będziesz wykonywać to ćwiczenie, możesz poczuć przypływ radości, ponieważ twoja
energia spada z niższych ciał astralnych, mentalnych i emocjonalnych. Jest to normalne, ponieważ
nie zwracasz już uwagi na tożsamość egoistyczną. Pływające oczy sprzyjają namacalnemu
rozpoznaniu twojej wrażliwości pośrodku klatki piersiowej.
Jeszcze raz, zostań tam. Rozpoznaj i poczuj obecność wewnątrz. Nie analizuj niczego.
Bez dysharmonijnej tożsamości egoistycznej nie ma myśli, które przesłaniałyby twoją łączność z
całym życiem, boską inteligencją i wyższą częstotliwością. Dzieje się tak dlatego, że nasza uwaga
jest teraz skierowana bezpośrednio w oko byka Jaźni. Teraz nasza naturalna obrona energetyczna
jest najsilniejsza, ponieważ odzyskaliśmy energię w naszym organizmie. Możemy myśleć o
koncentrycznych pierścieniach otaczających oko byka, gdy wieloczęstotliwościowe warstwy aury
są odpowiednio wypełnione energetyczną siłą życiową. Działa to jak naturalna bariera przed
wszystkimi wolnymi rodnikami (informacjami), które mogą potencjalnie zaszkodzić Twojemu
polu energetycznemu. Robiąc to, zaczynasz naprawiać swoje ciało energetyczne.
Naprawa i obrona zachodzą naturalnie, ponieważ bycie ześrodkowanym jest naszym naturalnym,
harmonijnym stanem. Pomyśl o tym w ten sposób: całe nasze wieloczęstotliwościowe ciało
energetyczne, w tym fizyczne, jest najskuteczniejsze w zapobieganiu chorobom, gdy jest
dostrojone bezpośrednio do Jaźni.
Powiedz „nie wiem”

Zadaj sobie pytanie, na które nie znasz odpowiedzi i nie interesuje Cię to. Najszybszym sposobem
oczyszczenia informacji z niższego ciała astralnego i mentalnego jest po prostu zadanie sobie
pytania, na które tak naprawdę nie znasz odpowiedzi. Zrób to
72
pytanie, na które nie masz zielonego pojęcia, ani nawet dobrego przypuszczenia, co do odpowiedzi.
Ważne jest również, aby nie interesować się odpowiedzią. Oto kilka przykładowych pytań, które
warto sobie zadać:
Ile włosów ma kot?
Ile okien jest w Nowym Jorku?
Ile znaków stopu jest w całej Europie Wschodniej?
Odpowiedź na każde z nich brzmi: „Nie wiem i nie obchodzi mnie to”. Książka „Nie wiem
i nie obchodzi mnie to” opróżnia nasz dolny pojemnik astralny, mentalny i emocjonalny. Oczyszcza
nasze myśli, wspomnienia i oczekiwania, co w efekcie powoduje zatrzymanie dysharmonijnego

programu ograniczania tożsamości egoistycznej.
Pozwól swojej energii w naturalny sposób opaść i powrócić do punktu Źródła w sobie
ciało fizyczne, położone tuż pod pępkiem i nad pachwiną.
Usuń stare dysharmonijne wzorce myślowe Kiedy egotyczna
tożsamość zostanie pozbawiona mocy, konstrukcje mentalne zostaną zastąpione twoją wrodzoną
kompletnością i swobodą wyobraźni. Twój proces myślowy ulega wówczas zmianie. Zmienia to
emocje, których doświadczasz, działania, które podejmujesz, doświadczenia, po które sięgasz i

przyjęte zachowania. Jest to namacalny dowód uzdrowienia, lepszej jakości życia i przebudzenia. To i
następne skróty ćwiczeń pomogą Ci oczyścić się ze starych, dysharmonijnych przekonań/koncepcji,
które stanowią kontekst dla myśli, emocji, działań i zachowań.
Kiedy jakaś myśl pojawi się w twojej głowie, nie chwytaj się jej i nie rozmyślaj o niej.
Przyjrzyj się tej myśli z neutralnej perspektywy.
Nie nawiązuj związku z tą myślą, oddając się jej.
Obserwuj, jak myśl odpływa jak balon napełniony helem, kiedy puścisz sznurek
identyfikacyjny. Nie próbuj chwytać się tej myśli.
Powtórz w razie potrzeby.
73
Usuń stare dysharmonijne wzorce emocjonalne
Kiedy dysharmonijna emocja wkracza w twoje pole energetyczne, nie

utożsamiaj się z nią ani nie oddawaj się jej.
Obserwuj emocje z neutralnej perspektywy, tak jakbyś obserwował wiatr
poruszający zasłonami w oknie.
Nie formułuj relacji z emocją poprzez jej analizę. Ta analiza stanie się sama w
sobie problemem i będzie wymagała odpowiedzi.
Jest to po prostu samonapędzająca się spirala energii w dół.
Wyobraź sobie, że jesteś całkowicie pusty jak balon i po prostu obserwuj, jak emocje
przechodzą przez pustą porowatą membranę balonu.
Powtórz w razie potrzeby.
Gdy zatrzymamy oparty na przekonaniach program ograniczeń, odzyskamy energię.

Zapewnia to doświadczenie spokoju, przejrzystości, harmonii i łączności z Jaźnią. Twoja
niezłomna moc kryje się w ujarzmianiu Całkowitej Jaźni. Wróć do centralnego punktu w
kształcie dziesiątki w swoim polu energetycznym.
Nie musimy i nie powinniśmy bez końca myśleć o wszystkim. Jest to całkowite niewłaściwe
użycie i nadużycie naszej siły życiowej. Nasza energia, poprzez łagodną intencję, musi
zostać przekierowana do źródła, aby egotyczna tożsamość przestała powodować
dysharmonię w naszym ciele energetycznym. Pamiętaj, że mądrość i współczucie
przepływają przez naszą świadomość rzeką intuicji, a nie poprzez myślenie. Jedyną
przeszkodą w tym wiecznym i boskim przepływie jest energetyczne złodziejstwo na żądanie
twojego opartego na przekonaniach fałszywego „ja” i jego nieustannych rozmyślań.
Kiedy fizycznie się kładziemy, przestajemy używać naszej intencji, czyli prądu energii
wysyłanego do naszych nerwów, który napina mięśnie wokół naszego szkieletu, aby
wspierać nasze ciało. Kiedy kładziemy się, dajemy sobie pozwolenie na relaks, regenerację
i odmłodzenie. Zrób to samo ze swoją egoistyczną tożsamością. Dzięki intencji pozwól
swojej wrażliwości i energii powrócić do źródła w tobie. Nie lekceważ niesamowitej mocy
przemieniającej protokołów z kroku 1: (1) Zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?” (2) Palce do
klatki piersiowej, (3) Wyobraź sobie, że jesteście parą
74
Oczy unoszące się w przestrzeni i (4) Powiedz „nie wiem”. Rozpuszczają nawykowe i rytualne
machinacje twojego dysharmonijnego programowania.
Moi klienci i uczniowie zgłaszają, że nigdy nie czuli się bardziej wolni, spokojniejsi, mniej
zestresowani i radośni, korzystając z tych protokołów. Zgłaszają również mniejszy ból i
niezachwiane poczucie własnej mocy. W rezultacie rozpoczęli powrót do lepszego zdrowia,
po prostu wykonując te cztery ćwiczenia. To dlatego, że odzyskali energię. Jest to bezpośrednia
transformacja, wykraczająca poza zwykłą zmianę.
Zmiana oznacza pozostałość po przeszłości, podczas gdy transformacja tworzy coś nowego.
To właśnie próbuje osiągnąć neuroplastyczność, czyli przebudowa mózgu.
Teraz robimy to dla całego naszego ciała energii wieloczęstotliwościowej. Pracując
bezpośrednio, świadomie, z Jaźnią, osiągamy najwyższą jakość naprawy, samoleczenia i
znacznie lepszą jakość życia, ponieważ docieramy do tego, co jest oryginalne dla każdego z
nas… doskonałej pełni całkowitej wolności.
Znaczenie przebywania w stanie medytacji

dla samoleczenia Wszystkie etapy tego
programu wykorzystują stan medytacji i to jest ważne. Kiedy byłem sam w mojej sali
szpitalnej, co trwało mniej więcej osiemnaście do dziewiętnastu godzin dziennie, byłem w
komunii z potężnym samoleczeniem w czymś, co można luźno opisać jako nieustanny stan
medytacyjny wyższej świadomości. Chcę jasno powiedzieć, co mam na myśli, mówiąc o
medytacji: całkowity spokój, przejrzystość, łączność, komunia, zwiększona funkcjonalność
wyższych funkcji intuicyjnych, wdzięczność oraz brak myśli i identyfikacji. Wszystko to może
wydawać się dziwne, ale mimo to jest prawdziwe. Aby myśli kiedykolwiek mogły się pojawić,
musi już istnieć aktywna tożsamość egoistyczna.
Jaźń jest medytacją. Jesteś tym, co istnieje przed myślą. Medytacja – Jaźń – jest
najpotężniejszą metodą pokonania egotycznego programu ograniczeń. Aby doświadczyć i
utrzymać podwyższony poziom łączności, spokoju, wspólnoty i przejrzystości, musisz wyjść
daleko poza sferę skupionych na zewnątrz, ograniczonych zmysłów fizycznych i wynikającego
z nich skończonego intelektu. Innymi słowy, aby dostrzec to, co nieograniczone i boskie,
trzeba znajdować się w nieograniczonym i boskim stanie. Medytacja odkrywa to, co jest –
wszechwiedzący, wyższy umysł Źródła i jego nieograniczoną wyobraźnię wyrażającą się w
tobie, tak jak ty, teraz.
75
Nasza mądrość, miłość i moc są automatycznie aktywowane w wyniku czystej obserwacji, a nie
analizy. To jest medytacja. Jest to przebudzenie naszej boskiej inteligencji. Skupianie się na
czymkolwiek podczas medytacji wcale nie jest medytacją. To jest wykluczenie, które następuje
poprzez skurcz. Bezpośrednia, empiryczna wiedza o nietrwałości tego życia i nasz brak identyfikacji
z czymkolwiek, co jest w nim zawarte, to medytacja.
Twoja egotyczna tożsamość i jej ograniczona świadomość ciała są wyniszczającymi kotwicami,
którymi uzależniająco więzisz swoją nieśmiertelną świadomość, a to uniemożliwia prawdziwą
medytację i wyzwolenie od osobowości. Ale możesz to zmienić!

Uwolnienie się od programu ograniczeń i wszelkich błędnych identyfikacji jest linią startową do
przebudzenia kosmicznej świadomości, a nie linią mety. Uwolnienie się od błędnej identyfikacji to
moment, w którym naprawdę się rodzisz. To jest medytacja. Nie jesteś już związany ograniczeniami.
Pojęcie braku jest domeną nie przebudzonego umysłu – ograniczonej tożsamości egoistycznej i
świadomości ciała – podczas gdy medytacja jest obfitością tu i teraz. Medytacja to przejrzystość,
spokój, komunia i łączność – gdzie iluzoryczny, przejściowy program ograniczeń i wszystkie jego
projekcje wyparowują. W stanie medytacyjnym niczego nie brakuje ani niczego nie pragniesz,
ponieważ czująca świadomość jest samowystarczalna i wiecznie kompletna. Żyjąc w ten sposób,
wyzwalasz i przekraczasz ograniczony umysł ego, który zakotwicza twoją nieskończoną wyobraźnię.
Całkowite oderwanie się od mentalnego więzienia umysłu ego i samej myśli jest wyzwoleniem
medytacji.
Oczywiście większość ludzi „myśli”, że nie mają tak zwanego luksusu przebywania w ciągłym stanie
medytacyjnym. Mamy pracę, rodzinę, rzeczy do zrobienia, miejsca do odwiedzenia itp.
Ale w rzeczywistości jest odwrotnie. Czas spojrzeć na siebie z zupełnie innej perspektywy. Wyobraź
sobie, że właśnie tu przybyłeś, bez przeszłości i przyszłości. Nie ma już żadnej historii, którą sobie
opowiadasz. Pamiętaj, że przyszłość zawsze opiera się na przeszłości, więc w rzeczywistości przyszłość
jest przeszłością. Wszyscy jesteśmy podróżnikami w czasie w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu.
Wyobraź sobie więc, że właśnie tu przybyłeś, bez przeszłości i przyszłości.
Po prostu pozostań w teraźniejszości. Jak to robimy, pytasz? Właściwie bez wysiłku

…
Wyobraź sobie, że niesiesz torby z zakupami w obu rękach. W końcu Twoje dłonie, ramiona,
ramiona, szyja i plecy stają się napięte. To wyczerpujące noszenie
76
cały czas wokół tych artykułów spożywczych. Wyobraź sobie, że powiedziałbym ci: „Po prostu odłóż
zakupy. Jest w porządku."

"Jesteś pewny? Noszę je od zawsze. Naprawdę mogę je odłożyć?”
"Tak. Po prostu je odłóż.
Odkładanie ich i puszczanie nie wymaga wysiłku ani wysiłku. Cały wysiłek i wysiłek polega
na ich noszeniu. Odłóż na miejsce swoje zakupy z przeszłości i przyszłości. Po prostu delikatnie
połóż je na podłodze. Natychmiast poczujesz się lżejszy, swobodniejszy, szczęśliwszy i
zdrowszy. Nie ma potrzeby ich ponownego odbierania. Możesz jeśli chcesz; będą tam na
ciebie czekać, obiecuję. Całe twoje cierpienie powróci w chwili, gdy je ponownie podniesiesz.
Po prostu zostaw je tutaj ze mną. Teraz możesz wykorzystywać swoją energię znacznie
efektywniej i kreatywnie, bez wysiłku.
Z psychologicznego punktu widzenia człowiek jest tylko pamięcią. Zapamiętałeś znaczenie
wszystkich tych słów, więc nie musisz „myśleć”, aby rozumieć lub komunikować się za pomocą
mowy. Widzisz krzesło; wiesz jak go używać.
Widzisz filiżankę; wiesz jak z niego pić. Wiesz, jak prowadzić samochód, myć się, jeść, dbać o
siebie. Nie ma ani jednego aspektu Twojego życia, którego nie zapamiętałeś. Nie ma potrzeby
o niczym myśleć.
Ostatecznie to nowe zrozumienie umysłu pozbawionego ego lub prawdziwego stanu
medytacyjnego stanie się twoim sposobem na życie. To o wiele lepszy sposób życia. W ten
sposób naprawiamy i samoleczymy nasze ciała energetyczne. W ten sposób możemy poczuć
radość, pełnię i szczęście nieodłącznie związane z Jaźni. Ten nowy stan medytacji pozwoli ci
poczuć się pobudzonym i spełnionym, ponieważ nie musisz przez cały czas nosić zakupów
związanych ze swoją fałszywą tożsamością. Te rzeczy nie są tobą i nie są nimi wszystkie twoje
choroby i cierpienia.
Żyjąc w ten sposób, stale napełniasz swoje ciało energią wyższymi częstotliwościami
nieśmiertelnej Jaźni. Pamiętaj, że to, co jest dla ciebie oryginalne, to doskonałość, boskość i
kompletność. W waszej świadomości nie ma dysharmonii, chorób i dysfunkcji, którymi
naprawdę jesteśmy. Tak można żyć naprawdę, jako to, co jest dla Ciebie oryginalne. Teraz
widzimy, jak zachować trzeźwy umysł i być zrelaksowanym, a mimo to załatwić sprawę. Kiedy
jesteśmy Jaźnią, robimy wszystko lepiej, z większą wyobraźnią, większą mocą i większą
radością. Spróbuj i zobacz, co się stanie.
Wolność od tego, co znane, budzi prawdziwą, nieograniczoną wyobraźnię ludzkiego
potencjału.
77
Przykład klienta: uzależnienie od narkotyków na receptę, ból,

depresja, stany lękowe Barbara jest
bardzo utalentowaną artystką graficzną, która od ponad dziesięciu lat walczy z uzależnieniem
od narkotyków na receptę, bólem, stanami lękowymi i depresją. Wiele razy próbowała
zerwać z narkotykami, ale za każdym razem kończyło się to nawrotem. Z każdym nawrotem
wpadała w coraz głębszy poziom depresji, lęku i wstrętu do siebie. Jej siostra martwiła się,
że może przedawkować. Barbara początkowo doznała kontuzji pleców podczas jazdy na
nartach jako kandydatka na olimpijkę, jeszcze w szkole średniej. Ciągły ból i niespełnione
sny ostatecznie doprowadziły do jej depresji, lęku i uzależnienia od leków przeciwbólowych.
Barbarze przepisano niezliczone leki przez wiele, wiele lat i usilnie korzystała z kilku ośrodków
rehabilitacyjnych, bez żadnej poprawy ani poprawy jakości jej życia. Nie mogła wznieść swojej kariery
graficzki na wyżyny odzwierciedlające jej talent i desperacko brakowało jej czasu na walkę z
uzależnieniem od narkotyków.
Barbarę poznałem dzięki jej młodszej siostrze Tori, która uczęszczała na zajęcia z medytacji, które
prowadziłem. Tori bardzo się martwiła, że autodestrukcyjne zachowanie jej siostry w końcu
doprowadzi ją do punktu, z którego nie ma odwrotu. Czuła, że Barbara nie jest w stanie zapanować
nad swoimi negatywnymi myślami ani odmówić pragnieniom. Tori nie wiedziała już gdzie się zwrócić
i zabrała ją na kolejne zajęcia z medytacji. Poczułem zarówno jej desperację, jak i miłość do siostry i
wiedziałem, że według niej Barbara znalazła się w niebezpiecznym miejscu pod względem zdrowia
psychicznego i fizycznego.
Podczas zajęć medytacyjnych Barbara po raz pierwszy na krótko doświadczyła głębokiego spokoju
i ciszy. Wywarło to na mnie tak duże wrażenie, że od razu zdecydowała, że chce ze mną pracować.
Podczas naszej pierwszej sesji dotarliśmy do sedna jej cierpienia.
„Zachowuję się tak od lat. Mam wrażenie, że to mój umysł, emocje i ciągły ból
są poza moją kontrolą, RJ.

„Dzieje się tak, ponieważ cała twoja energia została zapętlona, wielokrotnie i uzależniająco źle
skierowana na żądanie identyfikacji twojej egotycznej tożsamości. To jakby przecinać podwórko za
każdym razem dokładnie tą samą ścieżką.

W końcu trawa zostaje zmiażdżona i obumiera. Ścieżka staje się szersza i bardziej wyraźna. Oto, co
robią z nami nawyki. Ciągną coraz więcej naszej energii tą samą dobrze wydeptaną ścieżką,
pozostawiając nas coraz mniej zdolnymi do zmian.
78
Oczy Barbary rozszerzyły się. „Dokładnie tak się czuję.”

„W końcu ta nawykowa dysharmonia stała się twoim normalnym sposobem bycia. Ten
obecnie znormalizowany, dysharmonijny wzorzec energii dosłownie przekształca cię
energetycznie. Wiara, myśli, emocje, działania i zachowanie dosłownie nas zmieniają.
Ta dysharmonia objawia się następnie zmianami w naszych genach, DNA, białkach i komórkach.
Między innymi dlatego przezwyciężenie uzależnienia, a nawet obrażeń fizycznych może być tak
trudne. Kiedy siłą napędową twojego życia jest pozbawiona mocy, dysharmonijna, nieakceptująca
i niemiłująca perspektywa (twoja oparta na przekonaniach egotyczna tożsamość), wyprowadzasz
się z równowagi i dosłownie tworzysz doświadczenie dyskomfortu, choroby i złego stanu
zdrowia. To błędne koło cierpienia pokręca się spiralą w dół, aż ciało energetyczne nie będzie
już mogło prawidłowo funkcjonować i ulegnie nieodwracalnemu uszkodzeniu.
„Wow, właśnie opisałeś moje życie. To sprawia, że czuję się chory.”

„W porządku” – powiedziałem. „Takie jest życie Barbary, a ty nie jesteś Barbarą. Po prostu ją
stworzyłeś. Żyłeś przez nią, skupiając na niej całą swoją uwagę, tak długo, że straciłeś całą
perspektywę i całkowicie zapomniałeś, że ona tak naprawdę nie jest tobą. Jesteś doskonały,
kompletny i wolny. Barbara nie jest i dlatego cierpi i jest chora.”
Barbarze zaszkliły się oczy: „Myśl o rozstaniu napawa mnie takimi… emocjami. Czuję tę
przestrzeń pomiędzy tym, kim naprawdę jestem, a moją osobą. Jednak naprawdę chcę to
dostać. To tak, jakby próbować złapać bańki mydlane i uchwycić się tej wiedzy.
"Rozumiem. Po pierwsze, chcesz dalej pracować nad poczuciem i rozpoznawaniem przestrzeni,
o której mówiłeś. Im częściej tam będziesz, tym bardziej będziesz chciał przenieść się w tę
przestrzeń, ponieważ jest w niej tak dobrze. I czujesz się tak dobrze, ponieważ faktycznie czujesz
swoją prawdziwą esencję – Jaźń – bez manipulacji twoją energią przez tożsamość egoistyczną.
Im więcej będziesz to praktykował, tym łatwiej ci to wyjdzie.
Medytację, której nauczyłem Barbarę, znajdziesz po tej historii. Kiedy zakończyliśmy praktykę,
Barbara powiedziała: „To było niesamowite. Widzę, że nie tworzę myśli jako części mojego
Prawdziwego Ja, ale raczej że są one czymś, co tożsamość egotyczna tworzy przy użyciu energii
w celu wzmocnienia poczucia siebie”.
"Genialny. Wszystko to dla poczucia istnienia i bezpieczeństwa. To samo robimy z doznaniami
cielesnymi. Poprzez przyjemność i ból wzmacniamy autentyczność fałszywego ja i błędną
identyfikację z ciałem fizycznym.
79
„Nie miałam pojęcia, jak to działa i że nie muszę zużywać energii, aby stale myśleć lub
emocjonalnie utożsamiać się z doznaniami cielesnymi, takimi jak ból. Z pewnością nie muszę
wierzyć w myśli i doznania tak bardzo, aby wywierały na mnie głęboki wpływ.
Po kilku tygodniach medytacji Barbara znalazła cudowną przestrzeń pomiędzy swoimi

myślami, emocjami i doznaniami cielesnymi a ich samoświadomością.
Od tego czasu myśli, emocje i ból zaczęły mieć na nią coraz mniejszy wpływ. Poczuła się coraz
lepiej.
"Teraz rozumiem. Gdybyśmy naprawdę byli naszymi myślami, uczuciami i doświadczeniami
cielesnymi, gdy one przeminą, my również przeminiemy. Na przykład, jeśli jestem zła na mojego
chłopaka za coś, co powiedział, a on przeprasza, wszystko znów jest w porządku. Gniew zniknął,
ale ja nie, więc nie jestem gniewem.
„Dokładnie, Barbaro. Często mówimy rzeczy takie jak „Jestem zły, smutny lub głupi” bez tego
”
nawet zdając sobie sprawę, że poprzez emocje utożsamiamy się ze słowami „ja jestem”.
„Wow, robimy to. Nigdy nie myślałem o tym w ten sposób. Tworzymy myśli, emocje i doświadczenia,
a potem wierzymy, że są nami. Teraz, gdy mam przestrzeń, czuję się wolny w środku.”
Stała się na tyle biegła, że potrafiła uspokoić swój wzburzony umysł. Barbara stosowała tę
technikę medytacji nawet na jawie, w pracy, w życiu codziennym. Jej niepokój i wahania
emocjonalne szybko zaczęły ustępować, ponieważ nie pojawił się początkowy strumień
negatywnych myśli, które je wywołały. Jej zdolność do radzenia sobie z odczuciami bólowymi
również dramatycznie wzrosła. Po dwóch tygodniach Barbara poczuła się bardziej zrelaksowana,
szczęśliwsza i bardziej podobna do siebie niż kiedykolwiek wcześniej.
„Szaleniem jest to, że teraz cały czas wchodzę w tę przestrzeń. Będę czekać na czerwonym
świetle i po prostu zacznę oddychać w zagłębienie. Zanim wstanę z łóżka, tuż przed pójściem
spać, tu i tam w ciągu dnia zrobię sobie przerwę i połączę się bezpośrednio ze swoją esencją.
"Dokładnie! Im częściej robisz to świadomie, tym bardziej zaczniesz to robić podświadomie.

Będziesz szukać okazji do ćwiczeń. Wkrótce już zawsze będziesz swoim Prawdziwym Ja.
Trudniej było jej widzieć wyraźnie, zmagając się z lekami na receptę. Rozmawialiśmy o tym,
jak jej egotyczna tożsamość została powiązana z identyfikacją z uzależnieniem i ciałem
fizycznym. Od dawna kojarzyła się z którąkolwiek z tych wad
80
genetyką organizmu, doznanymi obrażeniami fizycznymi czy nawykowymi i uzależniającymi zachowaniami
wynikającymi z zażywania narkotyków, i dlatego postrzegała siebie jako ich ofiarę. Kiedy ma miejsce
całkowita błędna identyfikacja, nie możemy oddzielić siebie od samego doświadczenia.
To sprawia, że błędna identyfikacja jest niemożliwa do przekroczenia. Jej oczy zaświeciły się na to odkrycie.
„Zawsze czułem się niekomfortowo, powtarzając w kółko: „Jestem narkomanem”.
Ponownie. To tak jakbym się z tym ożenił. Teraz wiem, dlaczego nigdy nie wydawało mi się to właściwe.
„Powtarzanie może powodować i wzmacniać błędną identyfikację. Ale niektórzy ludzie muszą to
powiedzieć innym na głos, aby stało się to prawdą. Dzieje się tak dlatego, że tożsamość egoistyczna
zbudowana jest na wszystkim, co znajduje się poza Jaźnią, zatem duży wpływ na nią ma sposób postrzegania
jej przez innych. Może to sprawić, że niektórzy ludzie w końcu wezmą na siebie odpowiedzialność i zajmą
się tym problemem”.
„Zawsze, gdy to mówiłem, czułem się znacznie gorzej i bardziej beznadziejnie”.
„Byłeś po prostu gotowy pracować ze sobą w inny sposób”.
Poprzez tę medytację, której nauczyłem Barbarę, wraz z pytaniem „Kim jestem?” ćwiczeń z wcześniejszej
części rozdziału Barbara była w stanie bezpośrednio doświadczyć Jaźni jako czystej świadomości, która po
prostu wykorzystuje energię do tworzenia. Wszystkie projekcje, pragnienia, oczekiwania, rozmyślania,
myśli, emocje i zachowania należą do opartej na przekonaniach tożsamości egoistycznej i błędnej
identyfikacji z ciałem fizycznym, z których żadne nie jest bezpośrednią świadomością. Barbara była w stanie
doświadczyć pragnienia jako odrębnego od Jaźni.
Obserwując to pragnienie, zdała sobie sprawę, że nie musiała na to reagować, niezależnie od tego, jak
uporczywe było to pragnienie. Użyła medytacji, której ją nauczyłem, aby po prostu usunąć pragnienie ze
swojego pola energetycznego. Zrobiła dokładnie to samo z sygnałami bólu.
Dzięki naszej wspólnej pracy Barbara zaczęła wyraźnie widzieć zrytualizowane mentalne wzorce wstydu,
poczucia winy i samogwałtu w swoim ciele energetycznym. Wzorce te są trudne do przekierowania lub
wymazania, chyba że uda się dotrzeć do źródła tych wzorców. Ćwiczenia z kroku 1 prowadzą do Źródła w
tobie. Stare, nawykowe i uzależniające wzorce myślowe zaczęły się rozpraszać. W końcu stare, zniszczone
ścieżki fałszywego ja nie zużywały już jej energii. Jej przeszłość została w końcu oczyszczona, a wraz z nią
zniknęły autodestrukcyjne uzależnienia. Zniknął nawyk dysharmonijnych myśli, emocji, działań i zachowań.
81
Barbara mówi, że czuje, że naprawiła, uzdrowiła i uwolniła się. Dokładnie to zrobiła. Ponieważ nie
utożsamia już Jaźni z ciałem fizycznym, jej dawne urazy narciarskie nie wydają się już częścią tego,
kim naprawdę jest w środku. Jej ból i strach przed bólem w cudowny sposób zmniejszyły się poprzez
zwykły brak reakcji i brak identyfikacji z ciałem fizycznym. Dzięki nowemu zrozumieniu siebie
Barbara odstawiła poprzednie dawki pod ścisłym nadzorem lekarza.
Teraz CBD jest więcej niż wystarczające, aby złagodzić ból, gdy pojawia się zaostrzenie bólu.
Od tego czasu Barbara porzuciła swój dawny toksyczny wzorzec samooceny i nie wyobraża sobie
już najgorszych scenariuszy swojej przyszłości. Może teraz naprawdę być sobą, nie będąc przywiązana
do przeszłości ani przyszłości, które były projekcjami tożsamości egoistycznej. To przeszłość lub
przyszłość przywraca fałszywe „ja” poprzez myśl. Teraz jest nieskażone płótno, na którym można
tworzyć bez ograniczeń.
Barbara jest obecnie wolna od narkotyków od trzech lat. Nie cierpi już na miażdżącą depresję ani
silny stan lękowy. Jej silny ból pleców i kolan prawie nie istnieje. Zmieniło się jej podejście do siebie i
życia, czuje się wiecznie przestronna i optymistycznie nastawiona do wszystkiego. Jej kariera jako
graficzki zmieniła się diametralnie na lepsze i znacznie łatwiej jest jej poruszać się po życiu osobistym.
Krok 1 Ćwiczenia podstawowe:
Medytacje umożliwiające zalogowanie się do swojej prawdziwej esencji
Część 1: Poczucie swojej prawdziwej esencji poprzez obserwację Usiądź na
krześle z wyprostowanymi plecami i podpartymi plecami. Postaw stopy mocno na ziemi i oprzyj
ramiona na najwyższych częściach ud, dłońmi otwartymi i skierowanymi do góry.
Wyobraź sobie siebie całkowicie pustego, jak pusty balon bez żadnego wnętrza, jedynie z
niewielkim zarysem kształtu. Wdychaj, korzystając z przepony i przy każdym wdechu wypełniaj pustą
przestrzeń w sobie siłą życiową. Podczas wydechu wyobraź sobie, że wydalasz wszystkie przekonania,
kości, myśli, emocje i doświadczenia. Opróżnij się poprzez wydech ze wszystkiego, czym napełniłeś
swój pojemnik. Powtarzaj i powtarzaj, aż oczyścisz się z wszelkiej nagromadzonej historii
82
lub przewidywana przyszłość. Opróżnij się, aż pozostanie po prostu pusty, doskonały pojemnik,
w którym mieści się wyłącznie czysta istota. Zarys całego twojego pojemnika to świadomość
utrzymywana w miejscu przez samą siłę życiową. Pamiętaj, że to, czym naprawdę jesteś, jest
bezkształtne, wolne i nieuwarunkowane.
Obserwuj, jak twoja oparta na przekonaniach egotyczna tożsamość staje się aktywna. Jest
uzależniona od ruchu przeszłości, czyli myślenia. Myślenie to jedyny sposób, w jaki może istnieć
fałszywe ja. Zobacz i poczuj energię przemieszczającą się w górę twojego pustego ciała do ciała
mentalnego, tuż nad i na zewnątrz twojego pojemnika. Zobacz grę myśli, ponieważ zasilasz ciało
mentalne energią. Zobacz, jak egotyczny umysł przejął kontrolę, ponieważ jest pasożytem
mającym obsesję na swoim punkcie. Po prostu poczuj i obserwuj, jak energia opuszcza swój
centralny punkt pod pępkiem i nad pachwiną, a następnie unosi się i wypływa z pustego
pojemnika do ciała mentalnego niczym bańka w kreskówce.
Zauważ, że jeśli biegniesz z myślą i wierzysz w nią, automatycznie skąpiesz ją w emocji. Zobacz,
jak to przybliża bańkę myśli do twojego pojemnika, do ciała emocjonalnego, jakby naciskała na
twój pojemnik.
Rozpoznaj, gdzie w twoim pojemniku umiejscowiona jest emocja wywołana błędną identyfikacją.
Teraz po prostu przestań wierzyć w autentyczność emocji. Nie ma w nim żadnej witalności ani
wytrzymałości. To wszystko jest twoim dziełem, twoim dziełem i wszystko jest puste.
Odpuść już. To nie ty.
Weź głęboki wdech, napełnij swoje puste ja energetyczną siłą życiową i wydychaj emocje i
myśli, które znajdowały się na szczycie twojej formy. Zobacz pustkę w tym, co stworzyłeś.
Namacalnie zobacz moc, jaką masz, aby pozwolić wszystkim swoim kreacjom odejść, po prostu
używając oddechu i intencji.
Część 2: Logowanie się, aby ocenić swoją energię

Udawaj, że właśnie tu przybyłeś, bez przeszłości i przyszłości. Poczuj obecność Jaźni w środku
swojej klatki piersiowej. Zostań tam. Dotknij palcami środka klatki piersiowej. Skieruj całą swoją
uwagę i skup się na odczuciu dotyku w środku klatki piersiowej. Zamknij oczy. Delikatnie sięgnij
od wewnątrz klatki piersiowej i dotknij opuszkami palców.
To bezpośrednio aktywuje twoją świadomość, jednocześnie otwierając czakrę serca. Pozostań

w tym. Delikatnie poczuj swoją wewnętrzną świadomość, swój wewnętrzny wzrok otwierający się
z wnętrza klatki piersiowej. Zostań tam. Nie oceniaj i nie analizuj niczego. Jak
83
bez wysiłku przebywasz w swojej wewnętrznej świadomości, namacalnie widzisz, co jest w twoim
ciele energetycznym. Dzięki wzmocnionej wewnętrznej percepcji zlokalizuj i rozpoznaj miejsca, w

których istnieje brak równowagi. Ta nierównowaga może objawiać się bólem fizycznym, dyskomfortem
emocjonalnym lub udręką psychiczną. Po prostu rozpoznaj, gdzie się znajduje i jakie to uczucie.
Po zlokalizowaniu jakiejkolwiek nierównowagi zadaj sobie pytanie: „U kogo pojawiła się ta
nierównowaga?” Odpowiedź będzie brzmieć „dla mnie”. Następnie zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?”
Nie dostaniesz żadnej odpowiedzi. Zatrzymaj się w stanie nie-umysłu – stanie medytacyjnym – i po
prostu pozwól, aby brak równowagi odpłynął – bo tak się stanie – lub usuń go energetycznie zgodnie
ze swoją intencją, tak jakbyś machał ręką, żeby coś odrzucić. Powtarzaj w razie potrzeby, aż do
ustania i oczyszczenia wszelkich zaburzeń równowagi. Jeśli dyskomfort nadal się utrzymuje, przyłóż
palce do klatki piersiowej, a po wyciągnięciu ręki z wnętrza klatki piersiowej i dotknięciu palców,
zobacz i poczuj, jak twoje serce otwiera się tak szeroko, że jego moc wyrzuci i usunie wszelkie braki
równowagi energetycznej w twoim polu energetycznym. Powtórz w razie potrzeby.
Kiedy naprawdę będziesz gotowy, aby odejść od tego, czego się trzymałeś, a także spojrzeć w
przyszłość, pojawi się uzdrowiciel (Prawdziwe Ty). Kiedy zaczniemy uzyskiwać dostęp do Jaźni i
bezpośrednio z nią pracować, doświadczysz przejrzystości, łączności, spokoju, wolności, wzmocnienia
i lepszego zdrowia.
Kiedy już poznasz Jaźń poprzez doświadczenie, możesz zadać sobie najważniejsze pytanie, jakie
kiedykolwiek możesz zadać: „Co próbuję osiągnąć?”
Na tym skupia się następny krok.
[zawartość]
84
Krok 2
Wiedz konkretnie, co ty
Zamierzam osiągnąć
Moje bezpośrednie zrozumienie jest takie, że porządek stworzenia składa się z pragnień, intencji,
myśli, emocji, działania, a następnie zachowania. Nic się nie dzieje, że tak powiem, dopóki nie pojawi
się pragnienie. W tym miejscu zaczynamy od kroku 2. Pragnienie wprawia w ruch stworzenie, a kiedy
pragnienie dostraja się do Boga lub samego źródła stworzenia w środku, powstaje doskonałość.
Kiedy Twoje pragnienie zostanie w pełni sformalizowane i uzgodnione, Twoja intencja osiągnięcia
tego pragnienia może zostać aktywowana. Gdy ta intencja zostanie ustalona, staje się ona twoją
wolą. Wola jest najpotężniejszą siłą, jaką posiadamy jako istota twórcza i której doświadczamy
namacalnie, gdy jesteśmy wcieleni. Twoja wola zostaje następnie przetłumaczona na myślokształt.
Gdy ten myślokształt zostanie skąpany w emocjach poprzez utożsamienie się z myślą, stanie się
możliwy do podjęcia. Zrobiliśmy to w kroku 1. Teraz twoje większe ciało energetyczne zostało w pełni
aktywowane przez prąd elektryczny, czyli energetyczną siłę życiową, którą właśnie ujarzmiłeś w
sobie. Następnie dochodzimy do „działań”, które wykonujemy, aby coś zaowocowało w rzeczywistości
fizycznej.
Ostatecznym stanem samoświadomości jest bycie świadomym motywacji stojącej za każdym
twoim pragnieniem, intencją, myślą, emocją, działaniem i zachowaniem. Ta przejrzystość jest siłą
samą w sobie i sprawia, że wszystkie przeszkody i przeciwnicy stają się bezsilni. To jest
samodoskonalenie i jest to temat, którego będę uczyć i dekonstruować w nadchodzących książkach.
85
Pod względem energetycznym pierwszy składnik stworzenia – pragnienie – istnieje ze znacznie
wyższą częstotliwością w porównaniu z innymi składnikami stworzenia. Z każdym kolejnym elementem

spadamy niczym Slinky, schodząc po schodach częstotliwości.
Oznacza to, że czyste pragnienie istnieje w środowisku lub stanie o wyższych wibracjach, po którym
następuje intencja, a następnie myśl, emocja, działanie i wreszcie zachowanie.

Często nie zdając sobie z tego sprawy, dostrajamy nasze pragnienia, aż stają się konkretne. Po
określeniu specyfiki wykorzystujemy naszą intencję, wykorzystując naszą energię do myślenia o
niższej częstotliwości, jak to zrobić. Gdy myśli zostaną skąpane w emocji poprzez identyfikację, która
jest sferą o jeszcze niższej częstotliwości niż myśl, można je teraz zastosować i przenieść do sfer
fizycznie postrzegalnych, które składają się z najniższych możliwych częstotliwości.
Ciało fizyczne zostało teraz wystarczająco naładowane elektrycznie i gotowe do działania, aby
zaspokoić pragnienie. Mówiąc metafizycznie, tak właśnie działamy, będąc ludźmi.
Jesteś najpotężniejszy, gdy działasz na wyższych częstotliwościach pragnień i intencji. Kiedy już
opuścisz częstotliwość do niższych sfer myśli, emocji, działań i zachowań, czystość, skuteczność i moc
twojej energii zostaną zmniejszone. To (twoje pierwotne pragnienie) stało się również bardzo podatne
na wpływ twojej egoistycznej tożsamości i wszelkich bodźców o niskiej częstotliwości. Bezpośrednia

praca z Jaźnią neguje kwestię osłabionej skuteczności i czystości nieodłącznie związanej z niższymi
częstotliwościami. Mianowicie, utrzymuje cię energetycznie w działaniu ponad zepsuciem twojej
egoistycznej tożsamości i niską częstotliwością twojego lokalnego środowiska fizycznego. Wyobraź

sobie, jak olej pozostaje na powierzchni wody, gdy znajduje się w tej samej szklance.
Kiedy powiedziano mi, że jestem trwale sparaliżowany od klatki piersiowej w dół, miałem jedno
bardzo konkretne pragnienie: znowu chodzić. Wiedziałem, że to osiągnięcie, to uzdrowienie, było we
mnie zawarte. Po prostu wprowadziłbym tę wiedzę i uzdrowienie do mojej empirycznej rzeczywistości.
Doprowadzenie do pożądanego rezultatu wymagało całkowitego zjednoczenia mojego konkretnego

pragnienia, niezachwianej woli i całkowitego oderwania się. Wiedziałem, że pochłonie to każdą uncję
mojej siły życiowej: innymi słowy, musiałem stale utrzymywać jasne, konkretne i niezachwiane
skupienie na jednym punkcie, bez napięcia.

Niezależnie od tego, jak długo i niezależnie od tego, jakie są skutki fizyczne, emocjonalne i psychiczne
86
osiągnięcie, które dokładnie osiągnęlibyśmy, nie miało absolutnie żadnego znaczenia. To jest sposób
myślenia o zwycięstwie.
Kiedy już wiemy, co chcemy osiągnąć, musimy poślubić ten cel.
Osiągnięcia, rzeczywistość i Całkowita Jaźń stają się jednym. Nie może być wątpliwości, co oznacza, że
egoistyczny umysł i cała jego ograniczająca paplanina nie stanie na drodze do osiągnięcia pożądanego
rezultatu. Musimy skupić naszą intencję, jednoznacznie i nieprzerwanie, na tym pożądanym rezultacie,
jednocześnie nie sięgając po niego. Gdy to zrobimy, osiągnięcie, które już jest w nas zawarte, może
stać się namacalnie znane. Nie różni się niczym od potężnego drzewa, które już istnieje w maleńkim
nasionku. Trzeba po prostu doprowadzić ten specyficzny wewnętrzny stan do namacalnej manifestacji.
Aby tego dokonać, musimy potężnie ujarzmić Całkowitą Jaźń (odczuwanie + uzupełnienie energii). To
nie jest zwykłe mentalne zrozumienie czy emocjonalne połączenie. To, o czym mówię, istnieje wcześniej
i jest wibracją głęboko w Jaźni. Kiedy już się ożenimy i połączymy naszą wolę z spełnionym osiągnięciem,
które już w nas istnieje, jego manifestacja w naszej fizycznej rzeczywistości jest nieunikniona.
Nasza niezachwiana, stała i trwała intencja jest naszą wolą i jest mocą
samo stworzenie.
Siła Intencji Intencja i późniejsze
obniżenie częstotliwości Slinky'ego do sfery myśli, emocji, działań i zachowań naprawdę kształtują i
współtworzą nasz wewnętrzny i zewnętrzny świat. Wszystko dzieje się z powodu naszej intencji, kropka.
Życie, które stworzyłeś, jest wynikiem twoich intencji. Nie ma nic, co manifestuje się w naszym
zewnętrznym świecie, co nie miałoby swojej genezy pragnień i intencji od wewnątrz. Kiedy już
odpowiednio ujarzmisz Jaźń, włączając w to wyższe częstotliwości swoich pragnień i intencji, staniesz
się mistrzem twórcą, a nie mistrzem ograniczeń.
Twoje wątpliwości (niska częstotliwość) dolewają wody do ognia twojej intencji (wysoka częstotliwość).
Wątpliwości są śmiercią i są wytworem twojego fałszywego, stworzonego ja. Kiedy patrzysz na

wątpliwości i ich źródła, zawsze jest to skończony umysł. Wątpliwości to po prostu niewłaściwe użycie
wyobraźni w niskich częstotliwościach.
Kiedy pracujemy na poziomie pragnień/intencji, przenosimy wyższe sfery świadomości do niższej

sfery rzeczywistości fizycznej. To działa ponad niższymi częstotliwościami myśli, emocji i fizyczności.
Zamiast tego tworzymy o godz
87
wyższe częstotliwości czystego pragnienia i intencji. Pamiętaj, że porządek stworzenia to pragnienia,
intencje, myśli, emocje, działanie, a następnie zachowanie. Wibracje te są również spadkowe pod
względem częstotliwości, przy czym pożądanie jest najwyższą wibracją stworzenia, a zachowanie jest
najniższą.
Kiedy pracujemy z czystym pragnieniem i stałą intencją, wykorzystujemy wyższą, potężniejszą i

skuteczniejszą siłę wibracyjną, na którą bezpośrednio i silnie oddziałuje niższych częstotliwości. Kiedy
to robisz, działasz bliżej źródła Jaźni. Zarówno ta wyższa częstotliwość, jak i jej manifestacja są już
zawarte w was. Po prostu przenosisz to osiągnięcie na niższe częstotliwości, gdzie może być fizycznie
odebrane.
Im bardziej szczegółowo określisz, co chcesz osiągnąć, tym lepiej dopracujesz swoje umiejętności
jako twórcy. To z mocą uwalnia twoją pełną intencję zamanifestowania twojego pragnienia w
empirycznej rzeczywistości.
Kiedy oczyścisz swoją świadomość ze wszystkich wyimaginowanych ograniczeń z Kroku 1, którymi
są Twoje przeszłe rozmyślania i przyszłe projekcje, będziesz mógł obiektywnie i konkretnie zobaczyć
pożądany rezultat końcowy. Jeśli nie jesteś już ograniczony wyimaginowanymi rozmyślaniami i
oczekiwaniami, jesteś teraz gotowy do tworzenia z mocą. Pozwala to na nowe zrozumienie i otwartość,
aby intuicyjnie wiedzieć, nad czym i nad czym musisz pracować, aby osiągnąć pożądany rezultat. To,
czego potrzeba od chwili do chwili, aby twoje osiągnięcia przejawiły się w rzeczywistości doświadczalnej,
to skupienie się na jednym punkcie prawdziwej przejrzystości i twojej nieograniczonej mocy, którą
rodzi autentyczna wolność.
Radzenie sobie z
wątpliwościami Pamiętaj, że wątpliwości same w sobie są ograniczeniami. Dolewa wody do ognia
twojej intencji. Usuń wszelkie wątpliwości. Jego źródłem jest zawsze niepełne fałszywe ja. Zarówno
fałszywe ja, jak i wątpliwości są przejściowe i ograniczone. Wyobraźnia i Całkowite Ja nie są. Tylko
wątpliwość może powstrzymać elektroniczną siłę twojej woli. Wątpliwość jest sprzecznym impulsem
elektrycznym, który zatrzymuje przepływ twojej intencji i wysyła alternatywny impuls elektryczny w
kierunku innego rezultatu.
Na przykład Bob chce sfinalizować sprzedaż rezydencji. Koncentruje się na podpisaniu umowy
przez wszystkie strony, wydaniu nowej umowy i rozliczeniu prowizji.
Ale jego ostatnie pięć sprzedaży nie powiodło się, więc jego egotyczny umysł próbuje się przygotować
88
go za porażkę, aby go chronić. Ta sprzeczna intencja (przygotowanie się do dojścia transakcji) koliduje
z jego zamierzonym zamiarem (przeprowadzenie sprzedaży i zarobienie dużej prowizji). Bez całej
swojej intencji skupionej na sprzedaży traci moc jej manifestowania. Co gorsza, gdy zacznie się
szykować kolejna sprzedaż, jego egoistyczny umysł przypomni mu nie tylko o sześciu poprzednich
niepowodzeniach, ale także o tym, że „robienie tych wszystkich głupich zamierzeń nie zadziałało”.
Jestem poważny jak płomień, gdy mówię, że zwątpienie oznacza śmierć intencji.
Trzymaj się od tego z daleka, zawsze. Wątpliwości, moi przyjaciele, dosłownie tworzą rzeczywistość
alternatywną w stosunku do waszych pierwotnych intencji. Jeśli pojawią się wątpliwości, po prostu
zadaj sobie pytanie: „Kto wątpi?” Odpowiedz mi. To ja wątpię.” Zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?”
Nie otrzymasz odpowiedzi, a wątpliwości przestaną mieć jakąkolwiek negatywną władzę nad twoją
świadomością i energią.
Kiedy po raz pierwszy jesteśmy zainspirowani do osiągnięcia określonego celu, tożsamość egotyczna
może być nadal dość aktywna, więc to, co pragniemy osiągnąć, może wydawać się niemożliwe w
obliczu naszego programu ograniczeń. W rzeczywistości ludzie mający dobre intencje, wykształceni i
współczujący mogą oferować swoje doświadczenia, przekonania i wiedzę (wszystkie przeszłe
ograniczenia, które nie mają z tobą nic wspólnego) dotyczące tego, co jest możliwe, a co nie. W moim
przypadku, chociaż doceniałem i szanowałem mojego neurochirurga, lekarza chorób zakaźnych,

endokrynologa, lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, pielęgniarki, pomocników i fizjoterapeutów,
nigdy nie wziąłem pod uwagę ani jednego słowa, które mówili na pokładzie. To samo dotyczyło
informacji, które otrzymałem od wszystkich innych osób z paraplegiką i czterokończynową porażką.

Dzięki temu, że nigdy nie utożsamiałem się z żadnym z tych postrzeganych bodźców, nie byłem
obciążony żadnymi zewnętrznymi ograniczeniami. Moja wola nigdy się nie zachwiała. Nie. Nawet. Raz.
Nie może być ani jednej myśli ani uczucia wątpliwości, że pożądany rezultat nie zostanie
zrealizowany. Jeśli twoją chwalebną intencją jest szalejące piekło, zwątpienie jest wiadrem wody, które
gaśnie twój płomień. Jeśli powiesz sobie: „Muszę wstać i iść do pracy”, twoje ciało fizyczne podąży za
impulsem elektrycznym i zacznie robić to, co należy zrobić, abyś mógł zabrać się do pracy. Aby ten
prąd energii został zakłócony, musisz wysłać sprzeczny impuls elektryczny, aby zatrzymać przepływ
prądu. Kiedy następnie powiesz: „Nie, nie mam ochoty dzisiaj iść do pracy”, zatrzymujesz pierwotny
kierunek prądu i wysyłasz prąd przemienny.
Ciało fizyczne zareaguje wówczas na tę nową dyrektywę i alternatywną rzeczywistość
89
jest teraz tworzony. Możesz nagle poczuć się zmęczony, niespokojny, a nawet chory, ponieważ umysł
dostarczył Ci powodu, aby zostać w domu.

Konkluzja: wszystkie obietnice, które sobie składasz, a których nie dotrzymujesz, są małą porażką
twojej woli. W końcu całość twoich kapitulacji sprawi, że poczujesz się pokonany, zanim w ogóle
spróbujesz osiągnąć swój kolejny cel. Nigdy i pod żadnym pozorem nie łam swojej woli. Gdy nie
będzie już rozdziału pomiędzy twoją wolą a tobą, będziesz niepokonany. Stałeś się jednością z tym,
co osiągniesz.
To, jak długo trwa manifestacja lub jak to się dzieje, nie ma absolutnie żadnego znaczenia, z
wyjątkiem ograniczonego fałszywego ja. Po prostu wiedz, że trwa proces transformacji i po prostu
wykorzystujesz swoją wolę, aby zamanifestować to osiągnięcie, które już jest w tobie. Nie różni się
to od wpisania celu podróży do GPS. Wiesz, że tam dotrzesz, a ponieważ o tym wiesz, nigdy w to nie
wątpisz.
Po prostu skupiasz się na tym, co musisz zrobić od chwili do chwili. Wiedz, że twoje uzdrowienie
znajduje się już na najgłębszych poziomach twojego istnienia, ponieważ tak jest. Kiedy wola zacznie
się manifestować, to, co niegdyś było niemożliwe dla egotycznego umysłu, staje się nieuniknione dla
Jaźni.
W moim przypadku, aby zachować jednopunktowość moich intencji, usunąłem wszelki kontakt z
rodziną i przyjaciółmi, ponieważ nie chciałem ujawniać swojej mocy energetycznej, wyjaśniając, co
się stało, jaka była diagnoza, jak się czułem, jakie antybiotyki wziąłem. przechodziłem, jaki rodzaj
operacji miałem, kiedy zostanę wypisany i wszystkie inne pytania, które zadają ludzie mający dobre
intencje. To wyjaśnianie i powtarzanie było stratą mojej energii, ponieważ nie służyło temu, co
próbowałem osiągnąć: przekroczeniu trwałego paraliżu i ciężkiej choroby. Wiedziałem, że nic nie jest
w stanie powstrzymać mnie przed ponownym pójściem dalej, z wyjątkiem braku mojej w pełni
okiełznanej, niezłomnej woli i całkowitego oderwania się od wszelkich rezultatów. Jest to możliwość
jednoczesnego utrzymywania paradoksu żelaznej woli i całkowitego oddzielenia się i nieidentyfikacji

z jakimkolwiek przyszłym skutkiem, co uwalnia twoją moc transformacji.
Pozostań na zawsze i z mocą w sferze transcendentnej kreatywności. Nigdy o tym nie zapominajcie,
moi przyjaciele.
Krok 2 Skróty, aby oddzielić się od wątpliwości
90
Oto kilka praktyk, które możesz wykorzystać, aby rozwiać wszelkie wątpliwości.
Przeciwdziałanie wyskakującym
wątpliwościom W praktyce skrótów kroku 1 z poprzedniego rozdziału były dwie, do których
powinieneś się odwołać, aby przeciwdziałać wątpliwościom, które pojawiają się w twoim umyśle.
Praktyki te to „Usuń stare dysharmonijne wzorce myślowe” i „Usuń stare dysharmonijne wzorce
emocjonalne” na stronach 71–72.
Przestań podążać za swoimi wątpliwościami
Jednym ze sposobów oddzielenia się od wątpliwości jest zaprzestanie obserwowania lub wyciszenie
osób, które obserwujesz w mediach społecznościowych, lub całkowite odejście od nich na jakiś czas.
Możesz sporządzić notatkę z wyjaśnieniami, którą możesz przekazać przyjaciołom i rodzinie,

informując ich o pewnych tematach, o których nie chcesz rozmawiać, gdy jesteś w trybie uzdrawiania.
Możesz także wyznaczyć kogoś innego, aby zrobił to za Ciebie, jeśli nie chcesz skupiać na tym swojej
energii.
Oto przykładowy list, na którym możesz się oprzeć podczas tworzenia własnego listu.
Drogi (puste),
Jak być może wiecie lub nie, postawiono mi zadanie związane ze zdrowiem osobistym, które
wymaga mojej całkowitej uwagi i pełnego skupienia. Idąc dalej, będę powstrzymywał się od
moich zwykłych interakcji i komunikacji, aby wykorzystać swoją energię w wymaganym
kierunku, aby odzyskać zdrowie i lepsze samopoczucie. Nie jest to osobista pogarda, osąd lub
nagana wobec Ciebie lub kogokolwiek innego w jakikolwiek sposób. Po prostu zdecydowałem
się skoncentrować na jednym celu, aby zapewnić sobie energię i uwagę, których potrzebuję
w tym momencie, aby się wyleczyć. Jeśli chcesz otrzymywać aktualne informacje o mnie lub
masz pytania, skontaktuj się z nami (puste). Z góry dziękuję za szacunek i zrozumienie dla
mojej decyzji, aby w tym momencie skupić się na sobie.
Oprócz trwałego porażenia klatki piersiowej zdiagnozowano u mnie także sepsę, cukrzycę typu 1,
niedoczynność tarczycy, chorobę Hashimoto, zapalenie trzustki, cofnięcie serca i guzek tarczycy.
Byłem fizycznie słaby nie do uwierzenia. Więc ja
91
nie chciał i nie mógł marnować ani jednego oddechu, myśli, emocji ani działania. Każda cząstka
energii i intencji musiała być bezpośrednio zgodna z tym, co zamierzałem osiągnąć poprzez stałą
intencję mojej niezłomnej woli i całkowite oderwanie się od wszelkich przyszłych rezultatów.
Utrzymywałem trwały stan potężnej, świadomej kreacji. Poprosiłem Jennifer, aby przekazała
wszystkim, aby się ze mną nie kontaktowali. Przekazywałaby im aktualizacje. Nigdy więcej nie
zastanawiałam się nad tą sytuacją, a Jennifer nigdy więcej nie wspomniała o członkach rodziny i
przyjaciołach, którzy mieli dobre intencje i chcieli ze mną porozmawiać. Uszanowali moją wolę, a
najbliżsi mi ludzie, gdy usłyszeli o powadze mojej beznadziejnej sytuacji, powiedzieli nawet
Jennifer, że oczekują, że w pełni wyzdrowieję.
Możliwość uzdrawiania i przestrzeń, którą stworzyłem i do której miałem dostęp w sobie,

rozciągały się również na zewnątrz. Podczas pobytu w szpitalu rehabilitacyjnym nie odczułam
żadnych dolegliwości. Poprosiłem, żeby moje drzwi były zawsze zamknięte. Nie akceptowałam
żadnego hałasu, rozmów ani negatywnej energii z korytarza, które mogłyby wpłynąć na mój
proces manifestowania mojego uzdrowienia. Moim jedynym stałym gościem był mój
akupunkturzysta Adrian. Jennifer nie mogła mnie odwiedzić ze względu na poważną kontuzję
pleców, która ostatecznie wymagała operacji. Podczas naszych codziennych rozmów wideo nie
informowała mnie o powadze obrażeń, ponieważ dosłownie nie mogła siedzieć ani chodzić.
Moja sala szpitalna była strefą wysokich częstotliwości ze względu na mój podwyższony stan
świadomości. Było tak spokojnie, że pracownicy pytali, czy mogą posiedzieć w ciszy w moim pokoju
podczas przerwy na lunch. Uzdrawiająca energia o wysokiej częstotliwości była namacalna.
Pomyśl o ludziach, z którymi się spotkałeś, a którzy pozostawili cię w złym humorze, przygnębieni
lub wyczerpani. Lub tych, którzy podnoszą twoją częstotliwość i sprawiają, że czujesz się spokojny,
radosny i podniesiony. To dowód na to, jak nasza własna częstotliwość wpływa na innych i jak ich
częstotliwość wpływa na nas. Zawsze musisz być świadomy swojej częstotliwości i otaczającego cię
środowiska. Trzymaj się z daleka od tych, którzy wywierają na ciebie niekorzystny wpływ podczas
procesu gojenia, dla twojego własnego bezpieczeństwa.
Niech nic nie zakłóca tego, co próbujesz osiągnąć. Wszystko musi być zgodne z
jednopunktowością dokładnie tego, co chcesz osiągnąć. Jeśli coś nie jest, usuń to natychmiast.
Usuń wszystkie przeszkody, zarówno fizyczne, jak i niematerialne. Z mojej sali szpitalnej usunięto
całą literaturę i filmy dotyczące tego, jak żyć z paraliżem i chorobami. Zastąpiłam je delikatnymi
92
mistrz aromaterapii i kryształów. Uprzejmie, ale stanowczo powiedziałem personelowi, że nie jestem
zainteresowany wysłuchiwaniem historii wszystkich pacjentów, którzy przyszli przede mną, a którzy
nie doszli do siebie po urazie kręgosłupa i ciężkiej chorobie przewlekłej. Zamiast tego zaproponowałem
kiedyś, że wyjaśnię, jak wyleczyć się z paraliżu klatki piersiowej i ciężkiej choroby. Czasami, w
zależności od poziomu mojej energii, pokrótce wyjaśniam, czy chcą szczerze ze mną o tym
porozmawiać. Jeśli nie ma już przeszkód, nie ma już ograniczeń, a twoja niezachwiana intencja jest
trwale ustalona i w pełni zjednoczona z Całkowitą Jaźnią, nie istnieje nic poza nieuniknioną
manifestacją osiągnięcia.
Ani razu nie pomyślałam, że już nie będę chodzić. Niejeden. Prawdziwy Mistrz Stwórca myśli tylko
o tym, co zamierza zamanifestować. Przejściowa tożsamość egoistyczna sama w sobie jest
ograniczeniem, a moja została zniszczona wraz z ciałem fizycznym. Mój stary system operacyjny
został usunięty. Został zastąpiony ulepszonym, potężniejszym i czułym procesorem: świadomością
kosmiczną. Byłam w stanie łaski i byłam całkowicie wolna, mimo że moje ciało zostało zniszczone i
nie mogłam czuć ani poruszać się od klatki piersiowej w dół. obudziłem się.
Moje ciało fizyczne było tak zniszczone, że nie mogłem nawet kaszleć ani nabrać w płucach
wystarczającej ilości powietrza, aby się śmiać. Poruszenie nogami choćby o ułamek cala było
niemożliwością. Postrzegałem uzdrowienie mojego ciała jako wyzwanie, nic więcej, nic mniej. Nie
nadawałem temu wyzwaniu żadnej wagi. Po prostu zaakceptowałem fakt, że ciało doświadczało
tymczasowego paraliżu i że u tymczasowego zastępcy, fikcyjnej postaci zwanej RJ, zdiagnozowano

infekcję i wszystkie choroby.
Tak to werbalizuję. Nigdy się z tym nie utożsamiałem i dlatego nie miało to nade mną żadnej władzy.
Nigdy. Zaakceptowałem to jako coś, z czym można po prostu pracować i co przekracza. I tak będzie z
tobą!
Nie daj się zwieść swoim oczekiwaniom. Są także formą ograniczenia. Jeśli to, co próbujesz
osiągnąć, nie nadejdzie w oczekiwanej formie lub na przewidywanej trasie, nie będziesz otwarty na
nieskończone możliwości, jakie może zamanifestować osiągnięcie, i dlatego nie będzie to w twojej
sferze percepcji. W tym sensie oczekiwania, nawet w najwspanialszym sensie, są rzeczywistymi
ograniczeniami. Skończony umysł nie może tego zobaczyć, ale świetliste oczy ponadczasowej
mądrości nigdy nie są zaślepione.
Przykład klienta
93
Carl ma około trzydziestu lat i jest znanym przedsiębiorcą. On, jego znakomita żona i pięcioro małych
dzieci mieszkają w Nowym Jorku od wielu lat. Kiedy skierowano go do mnie, cierpiał na duży stres, który
doprowadził do dużego przyrostu masy ciała i późniejszych problemów zdrowotnych. Z powodu przyrostu
masy ciała jego wizerunek własny przekształcił się w miażdżący strach przed wystąpieniami publicznymi,
co negatywnie wpłynęło na jego karierę i życie osobiste.
Podczas naszej pierwszej zdalnej sesji wideo Carl powiedział, że kieruje innowacjami całej swojej firmy,
które opierają się na jego genialnych zdolnościach twórczego rozwiązywania problemów. Oczekiwano, że
przekroczy oczekiwania swoich klientów korporacyjnych o międzynarodowej renomie i dotrzyma jednego
napiętego terminu za drugim. Walka ze stresem i wynikającymi z niego problemami zdrowotnymi
wzbudziła wątpliwości co do jego zdolności do ciągłego prześcigania się. Oprócz swoich obowiązków
musiał dopilnować, aby jego firma działała na najwyższym możliwym poziomie.
Wyjaśniłem mu krok 2, dotyczący dokładnej wiedzy, co zamierzasz osiągnąć poprzez pragnienie i
ustawienie intencji, i zapytałem, co chce osiągnąć podczas naszego wspólnego czasu. Powiedział, że chce
osiągnąć cztery bardzo konkretne rzeczy: złagodzić stres, schudnąć i odzyskać zdrowie, mieć pewność, że
jego kreatywność nie wyschnie oraz przezwyciężyć swój obecnie ostry strach przed wystąpieniami
publicznymi.
Najpierw opisałem, że prawdziwa kreatywność nigdy nie słabnie, ponieważ jest to aktywność wyższego
umysłu. Cała ta książka i sposób, w jaki pomagam innym, zostały przedstawione z podobnej perspektywy.
Wyższa świadomość uzyskuje dostęp do informacji spoza niskich częstotliwości. To niskie częstotliwości
tworzą skończony umysł. Carl jest kreatywnym geniuszem i potrafi stale prześcigać samego siebie,
ponieważ potrafi stale dostroić się do swojego wyższego umysłu. Wyjaśniłem, że wszystko już istnieje, a
prawdziwie kreatywni ludzie, tacy jak Carl, po prostu sięgają do tego, co leży poza zasięgiem naszych
pięciu fizycznych zmysłów i intelektu. To odkrycie znacznie rozwiało wątpliwości Carla dotyczące jego
zdolności do ciągłego dostarczania wyników na wysokim poziomie. Poinformował, że w ciągu tygodnia
jego poziom stresu znacznie ustąpił, a pewność siebie w dostarczaniu kreatywności na genialnym poziomie
powróciła.
Następnie zajęliśmy się przyrostem masy ciała Carla i wynikającym z niego złym stanem zdrowia. Carl
był konkretny i oświadczył, że chce schudnąć trzydzieści funtów i obniżyć poziom cukru we krwi o jedną
trzecią. Poinstruowałem go, aby zaczął jeść zaledwie dwa posiłki dziennie (zawsze o tych samych porach i
odstępach czasu), których łączna ilość nie przekroczy tysiąca dwustu posiłków dziennie.
94
kalorie. Musi unikać wszelkiej przetworzonej żywności i węglowodanów skrobiowych oraz ograniczać
nabiał. Jego organizm potrzebował warzyw, orzechów i chudego białka, aby schudnąć, mieć energię
i obniżyć poziom insuliny. (W dodatku do tej książki szczegółowo omawiam, z perspektywy wyższej
świadomości, dietę i post, co tak naprawdę się dzieje i kiedy w organizmie następuje naprawa/
uzdrowienie). Powiedziałem także Carlowi, że może cieszyć się jak największą ilością zieleni herbata i
czarna kawa według uznania dla bystrości umysłu i trawienia. W ciągu dwóch tygodni od
wprowadzenia tych zmian Carl stracił dziesięć funtów, a jego dzienne odczyty poziomu cukru we krwi
spadły o dwadzieścia pięć procent. Nie mógł uwierzyć, o ile lepiej się czuł na wielu poziomach.
Jego ostatnie pragnienie, aby przezwyciężyć niedawny, ale przytłaczający strach przed
wystąpieniami publicznymi, było nieco bardziej zróżnicowane. „Musiałem odwołać moje dwie ostatnie
prezentacje z dużymi międzynarodowymi korporacjami, ponieważ myśl o występowaniu przed

zarządem była dla mnie zbyt duża”.
„Za dużo dla kogo?”
"Dla mnie. Czuję, że zaraz wszystko schrzanię, jak tylko otworzę usta.
„Kto ma wrażenie, że zamierzają to schrzanić?”
"Ja robię. Czuję, że oceniają mnie na podstawie mojej wagi. Za bardzo się denerwuję i wiem, że po
prostu stracę konto”.

Było to dla Carla wielkie wyróżnienie. Teraz, gdy był całkowicie szczery, moglibyśmy
konkretnie spojrzeć na problem z innej perspektywy.
– Carl, nic z tego nie jest prawdą. Twoja egotyczna tożsamość jest fałszywa, kto myśli i czuje w ten
sposób. Po prostu utożsamiasz się z przemijającymi zjawiskami, takimi jak myśli i uczucia.
Początki uśmiechu zaczęły pojawiać się w kącikach ust Carla, gdy rozpoznał prawdę w tym, co
właśnie powiedział.
Poczułem to. To ma sens. Ale jak przestać to robić? Bo kiedyś
zaczyna się, a potem szybko następuje kula śnieżna.”
„Co chcesz osiągnąć, robiąc prezentację?”

„Aby zamknąć sprzedaż”.
„Nie, to dodatkowy efekt potężnej prezentacji. Jaki jest oryginał
główny cel, jaki chcesz osiągnąć, wygłaszając prezentację?”

Carl spuścił wzrok z mojego, szukając w sobie odpowiedzi.
Wtedy go uderzyło.
95
„Aby jasno zaprezentować elegancję i moc mojego rozwiązania ich problemu w

wciągający sposób.”
"Dokładnie. Cały Twój geniusz twórczy i niesamowita przenikliwość zostaną dostrojone i

online, jeśli w pełni zaangażujesz się w dokładnie to, co próbujesz osiągnąć.
Nie ma wtedy możliwości pojawienia się jakichkolwiek sprzecznych myśli lub uczuć.”
Te wcześniejsze, drobne zaczątki uśmiechu, teraz szeroko rozprzestrzeniły się na jego twarzy. mógłbym
zobacz i poczuj, jak znika ciężar zwątpienia.

„Nie mogę uwierzyć, że to takie proste. Cały ten stres i niepokój. Całkowicie zapomniałem
cały sens moich prezentacji i dlaczego uwielbiałem je robić”.
„Teraz, gdy już świadomie wiesz, co konkretnie chcesz osiągnąć podczas swoich prezentacji,
możesz ponownie w pełni się w tym zanurzyć. Automatycznie będziesz niezwykle zaangażowany.
Na tym głębokim poziomie Całkowitej Samoaktywacji znika egoistyczny umysł i cała jego
samoocena. A wraz z nim znikną Twoje obawy przed wystąpieniami publicznymi”.
W tym tygodniu Carl przełożył swoje dwie poprzednie prezentacje. Dwa tygodnie później
sfinalizował ośmiocyfrowy kontrakt po tym, jak rozwalił zarząd. W ciągu następnych czterech
miesięcy Carl stracił łącznie czterdzieści funtów i powrócił do lepszego zdrowia, w tym ponad
trzydziestoprocentowego spadku poziomu cukru we krwi. Misja wykonana.
Krok 2 Ćwiczenie podstawowe: ustal swoją intencję i pragnienie. Wykonaj

poniższe ćwiczenie tylko raz, a lęki tożsamości egoistycznej nie będą już pochłaniać twojej
energii. Najpierw powtórz ćwiczenie z kroku 1 „Poczuj swoją prawdziwą esencję poprzez
obserwację” ze stron 82–83, aż osiągniesz całkowity spokój, całkowitą jasność i pełną obecność.
Następnie przejdź do tej części ćwiczeń w kroku 2:
Oddychaj głęboko przeponą. To dopasowuje twój świadomy umysł bezpośrednio

do twojej wrażliwości.
Podążaj za oddechem, a nie myślami, aż umysł i ciało się uspokoją.

Wtedy i tylko wtedy zadaj sobie pytanie: „Co próbuję osiągnąć?”
Niech świadomość głęboko w środku odpowie na pytanie.
96
Zapisz swoją odpowiedź. Nie analizuj tego i nie poprawiaj pierwszej odpowiedzi.
To jest twoje początkowe pragnienie. Spójrz na to głęboko.
Przeczytaj na głos słowa, które napisałeś i poczuj znaczenie każdego słowa.
Sprawdź, czy to stwierdzenie wymaga dalszego wyjaśnienia lub może zawierać więcej
konkretny. Jeśli tak, powtórz kroki 1 i 2. Zadaj sobie pytanie: „Czy to jest dokładnie to,
co próbuję osiągnąć?”
Zmodyfikuj początkowe pragnienie i zapisz je.
Przyjrzyj się temu jeszcze raz głęboko.
Poczuj znaczenie każdego słowa i zobacz, czy jest ono głębokie i doskonałe
rezonuje.
Zadaj sobie jeszcze raz pytanie: „Czy właśnie to próbuję osiągnąć?”
Dostosuj zmodyfikowane pragnienie do pragnienia ostatecznego i zapisz je jeszcze raz.
Spójrz na słowa, które napisałeś.
Czy to stwierdzenie jest najprawdziwszym, najbardziej konkretnym i trafnym pragnieniem,
które chcesz osiągnąć? Jeśli nie, zmodyfikuj go ponownie, wykonując proces opisany w
wypunktowanych punktach.
Kiedy już dokładnie i bez cienia wątpliwości odkryjesz, co próbujesz osiągnąć, zapisz
to jeszcze raz, wyraźnie i z ostatecznym przekonaniem.
To, co zaczęło się jako zwykłe pytanie, zostało teraz przekształcone w twoją konkretną i ustaloną
intencję. Przyszłe kroki ATFHT wprowadzą ten zamiar w namacalną rzeczywistość.
[zawartość]
97
Krok 3
Aktywuj swoją intencję uzdrawiania
Krok 3 polega na aktywowaniu stanu uzdrawiania za pomocą intencji, którą stworzyłeś

w kroku 2. Ten krok można traktować w ten sposób: wizualizacja mentalna + działanie
fizyczne + stymulacja emocjonalna + słowo mówione = pełna aktywacja twojej intencji
uzdrawiania. Kiedy jednocześnie połączymy wizualizację mentalną, ruch fizyczny,
stymulację emocjonalną i słowo mówione, połączymy cztery podstawowe przejawy
ludzkiej formy, aby wzmocnić naszą jednopunktową koncentrację na uzdrawianiu.
Na początku, gdy wykonywałem ćwiczenia rehabilitacyjne, a dokładniej, gdy

fizjoterapeuci manipulowali moim ciałem, ponieważ nie mogłem sam, zdawałem się
być całkowicie oderwany od rzeczywistości. Bardziej dokładny opis jest taki, że byłem
całkowicie dostrojony. Wyobraziłem sobie, że już doskonale wykonałem ćwiczenie.
Przypomniałem sobie, w każdym włóknie i komórce, jakie to uczucie mieć w ciele czucie
i funkcjonalność. Namacalnie wiedziałam, jakie to uczucie i że doskonałość zawsze była
we mnie zawarta. Werbalnie wyraziłem swój zamiar podczas ćwiczeń lub podczas
ręcznej manipulacji poleceniem „Jestem zdobywcą mojego umysłu i ciała”. Również
stale powtarzałem tę inwokację, używając słowa wypowiadanego w myślach. Nie tylko
powiedziałem te słowa; Widziałem, miałem na myśli i czułem je z całkowitym i
całkowitym przekonaniem.
Rozkaz wydany przez twoją świadomość z potężną mocą przywołuje twoje ciało
energetyczne. Podczas rehabilitacji po urazie lub zdrowiu uwzględnij wszystkie te elementy
98
podstawowe ludzkie wyrażenia, które przekształcą twoje ciało energetyczne. Wykorzystaj

preferowaną ścieżkę świadomości, jak omówiliśmy w poprzednim rozdziale, w jednopunktową
intencję. Wykorzystaj to całkowicie, całkowicie i uwolnij moc transformacji poprzez swoją
wolę. Rozpoznaj ulepszony przepływ energii i przenieś go do rzeczywistości doświadczalnej,
aby się uzdrowić.
Gdy opanujesz ten krok, będzie to forma odmłodzenia Twojego ciała energetycznego na
poziomie ninja. Ty i tylko ty jesteś świadomością i mocą, dzięki której możesz całkowicie sobą
rządzić. Tylko ty i tylko ty, na całą wieczność. Nadszedł czas, aby odzyskać to mistrzostwo.
Poprzez swoje werbalne polecenia, ulubioną ścieżkę świadomości, ruch fizyczny,

wizualizowane doskonałe wykonanie i namacalne wspomnienie sprawiasz, że tak się dzieje.
Dzięki praktyce tego kroku poczujesz, jak rewitalizująca siła życiowa przepływa przez
uszkodzone obszary, zgodnie z poleceniem twojego aktywowanego stanu. Naprawiasz i
odbudowujesz siebie.
Ten krok harmonizuje całość niższej świadomości. Wraz z innymi krokami wyzwala
transformację. Moje uzdrowienie było niewiarygodnie szybkie i cudowne, wykraczające poza
jakiekolwiek ramy odniesienia dla pracowników służby zdrowia. Wykorzystywałem te cztery
aspekty (wizualizację, działanie fizyczne, więź emocjonalną i słowo mówione) tak często, jak
to możliwe.
Nie marnuj ani jednej okazji, aby wykorzystać wszystkie dostępne środki, aby ułatwić i
zamanifestować uzdrowienie. Nawet gdy leżałem w szpitalnym łóżku, gdy jeden z
fizjoterapeutów rozciągał moje nogi przed i po sesji rehabilitacyjnej, stosowałem ten krok.
Oczami wyobraźni widziałem, jak chodzę jak przed paraliżem, namacalnie pamiętam, jak to
jest chodzenie, emocjonalnie łączę się z tym uczuciem głęboko w mojej fizyczności, a
następnie przekazuję to doświadczenie w teraźniejszości, werbalizując je. Możemy sprawić,
że komórki, białka, neurony, tkanki i mięśnie same się naprawią. Są po prostu energią.
Możemy to nakazać! Cała energia przyjmuje rozkazy od bardziej czującej i potężniejszej siły
– Prawdziwego Ty. Dowiesz się, jak to zrobić w podstawowym ćwiczeniu kroku 3 na końcu
tego rozdziału.
Naszą bezpośrednią, niezachwianą i skupioną intencją jest sama moc tworzenia.
Jeśli myśl o zwerbalizowaniu swoich zamiarów przed innymi ludźmi wydaje Ci się
zawstydzająca, zadaj sobie pytanie: „Kto martwi się tym, że poczuje się zawstydzony?” Ja
jestem. "Kim jestem?" Program ograniczeń tożsamości egoistycznej
99
jest podstawową przyczyną chorób i dysharmonii. Ucisz egotyczny umysł oparty na przekonaniach i
nigdy nie oglądaj się za siebie. Nigdy.
Kiedy mówiłem na głos o swoich zamiarach, terapeuci natychmiast mnie zachęcali. Stały się dla
mnie jeszcze większą inspiracją, aby znów wstać i chodzić. Poczułem, że ich dodatkowe podekscytowanie
i intencja pomogły mi w uzdrowieniu. Mógłbym wykorzystać ich energię tak samo, jak wtedy, gdy
dostajesz motywującą przemowę. Poczułem, że są przeze mnie inspirowani, a ja byłem przez nich. To
było piękne, transcendentne i potężne.
Obmycie twojej intencji siłą życiową oddechu poprzez użycie mowy, wraz z powyższymi
komponentami mentalnymi/emocjonalnymi/fizycznymi, w pełni aktywuje i włącza podstawowe twórcze

przejawy ludzkości. „Wykorzystujesz” swoje ciało energetyczne do naprawy i samoleczenia. Nie miej co
do tego wątpliwości – i nie miej wątpliwości, że Merlin Wielki byłby z ciebie dumny!
Przykład klienta: urazy taneczne, wyniszczający
ból, uzależnienie od opioidów Rebecca, inteligentna

emocjonalnie nauczycielka edukacji specjalnej, po trzydziestce była wyjątkową sportsmenką od
dzieciństwa. Jednak jej ciągły ból spowodowany urazami kostki i operacjami oraz niezdolność do
kontynuowania aktywnego i surowego stylu życia doprowadziły do uzależnienia od opioidów, na które

cierpiała przez trzy lata, zanim ją poznałem. Jej pełne energii, pozytywne nastawienie do życia zostało
zastąpione depresją, frustracją i chronicznym bólem.
Spotkałem się z Rebeką osobiście w moim biurze i na pierwszy rzut oka skutki jej fizycznego i
psychicznego zamętu były oczywiste. Nie chodziła swobodnie, nie była też wolna psychicznie i
emocjonalnie. Związana energiczną kradzieżą opartej na przekonaniach tożsamości egoistycznej,

emanowała nieszczęściem i ciągłym zaabsorbowaniem doznaniami fizycznego dyskomfortu. Mogłem
także rozpoznać dość zaawansowany poziom świadomości, próbujący wydostać się z jej
zrytualizowanego, narzuconego sobie więzienia identyfikacji.
Poprosiłem ją, żeby usiadła. „Co chciałbyś osiągnąć za naszym pośrednictwem
pracować razem?"
Powiedziała: „Moja przyjaciółka Candace powiedziała mi, że leczysz ludzi z wszelkiego rodzaju
urazów. Mam kilka poważnych, które chcę naprawić.
100
Ukłoniłem się. – Wyczuwam uszkodzenia twoich kolan i kostek oraz niedawną kontuzję
twoje prawe biodro. Czy to prawda?”
Uśmiechnęła się. Zdałem jej test. "Masz to. Dwa dni temu zraniłem się w biodro. Moje kostki
i kolana są uszkodzone od lat. Od 2014 roku biorę leki przeciwbólowe. Po prostu nie czuję się
już sobą.” Zacisnęła usta, ale nie mogła powstrzymać ich drżenia. „Nie mogę ćwiczyć ani być
aktywnym fizycznie tak jak kiedyś. To moja pasja. Chcę po prostu znów poczuć tę radość.
Potem pozwoliła, by napłynął potok, który najwyraźniej wstrzymywała przez te wszystkie lata.
Płakała tak mocno, że drżały jej ramiona i trudno jej było mówić.
Nic nie powiedziałem. Po prostu utrzymywałem wysoką częstotliwość, żeby mogła się
odciążyć. Robię to poprzez utrzymywanie świadomego skupienia ponad niższymi sferami
myśli, emocji i fizyczności.
W końcu odzyskała kontrolę i wrzuciła zwiniętą chusteczkę do kosza na śmieci. „Chcę mnie
z powrotem. Nie podoba mi się osoba, którą się stałem. Nie mam celu. Jestem przygnębiony,
cierpię i jestem zły.”
„Na kogo jesteś zły?”
– Ja – powiedziała bez wahania. „Nie lubię siebie”.
Bardzo się ucieszyłem, że tak to określiła. Rebecca przyznała się do tego przed sobą
otwarte drzwi. Teraz mogliśmy zabrać się do pracy.
Uśmiechnąłem się do niej, na co odpowiedziała zdziwionym spojrzeniem. „Rebecca, jesteś

piękną duszą. Chciałbym, żebyś widział to, co ja. Gdybyś to zrobił, wszystkie te bzdury
natychmiast by się skończyły.
Teraz zmarszczyła brwi, krzyżując ramiona na piersi w obronnym geście. "Co
nonsens?"
Tożsamość egotyczna, źródło wszelkiego cierpienia, broni się, jak zawsze,

aby panować nad boskością, wolnością i doskonałością Jaźni.
Powiedziałem: „Wszystko, co właśnie powiedziałeś, to całkowity nonsens. Ani jedno słowo nie ma strzępka
prawdy w tym. Nie mogę pomóc nikomu, kto tak naprawdę nie chce sobie pomóc.”
Otworzyła usta, żeby coś powiedzieć, i ponownie je zamknęła. Pogodziła się ze świadomością,
że nie wykonam całej pracy, aby ją uzdrowić. To po prostu nie działa w ten sposób.
„Rebecca, przestań myśleć i spójrz na mnie”.

Spojrzała na mnie i szybko odwróciła wzrok.
101
„Naprawdę spójrz mi w oczy” – powiedziałem. "Co widzisz ?"
Patrzyła głęboko, szczerze próbując nawiązać kontakt. "Życzliwość." Jej oczy rozszerzyły się
przeszła na wyższy poziom. „Kosmiczna inteligencja. Siła wyższa.”
„To ty, Rebeko. Możesz postrzegać tylko to, co już jest w tobie. Jesteś
te rzeczy. Jestem tylko lustrem.”
Coś się w niej zmieniło w tym momencie. Rejestrowała się prawda. Poczułem rozwianie się mgły, którą
tworzą myśli i emocje. „Wytrzymaj mój wzrok, Rebecco.
Połącz się z tym, co mam za oczami.”
Kiedy to zrobiła, zaczęła się uśmiechać.
Powiedziałem: „Teraz widzisz, że wszystko, co powiedziałeś wcześniej, było całkowitym bzdurą”.
"Niesamowity. Co zrobiłeś?"
"Nic. Właśnie ponownie połączyłeś się ze swoją Jaźnią. Nic nie zrobiłem.
Zaśmiała się. "Naprawdę? Czuję się niesamowicie. Wyglądało na to, że nic nie zrobiłem”.
„Nie wymagało to żadnego wysiłku z twojej strony, ponieważ ten stan jest tym, czym już jesteś i zawsze
jesteś. Przestań wmawiać sobie, że jest inaczej. Czy to jest to „ja”, za którym tęskniłeś?”
"Tak!"
"Okej świetnie. Czy jesteś gotowy, aby dowiedzieć się, jak aktywować i kierować własną naprawą i
samoleczeniem kolan i kostek?”
„Oczywiście” – powiedziała. – Dlaczego w ogóle o to pytasz?
„Ponieważ niektórzy ludzie za bardzo kochają swoje nieszczęście, żeby je odpuścić. Tak długo błędnie
identyfikowali się ze swoją chorobą lub urazem, że czasami przywiązanie do objawów i bólu jest ich
najdłużej trwającym związkiem.
Wyczułem, że to stwierdzenie naprawdę trafiło w sedno. Rebecca nieświadomie odchyliła się do

tyłu i zacisnęła pięści.
„Czy chcesz porzucić wszystkie rzeczy, które powodują twoje cierpienie?” Powiedziałem.
„To jedyny sposób, w jaki możemy się wyleczyć”.
Skinęła głową, a jej twarz była pogodna. "Jestem chętny."
"Jestem również. Zacznijmy od stanu aktywowanego.”
Poprosiłem Rebeccę, aby zademonstrowała ćwiczenia, których nauczyli ją terapeuci

zrehabilitować kolana.
Kiedy pokazała mi pierwsze ćwiczenie, poprosiłem ją, żeby przestała. „Najpierw wyobraź sobie, że już
doskonale wykonujesz ćwiczenie. Zobacz to wyraźnie oczami wyobraźni.
102
Wizualizuj ruch z jak największą ilością szczegółów. Koncentrować się. Teraz namacalnie
przypomnij sobie, jakie to uczucie poruszać nogami w ten sposób. Nie sięgaj po to uczucie.
Zamiast tego zanurz się w tym, ponieważ to uczucie jest w tobie. Poczuj to głęboko i całkowicie.
Pływaj w nim. Teraz, gdy to robisz, rozkaż swojej energii życiowej poprzez tchnienie życia,
mówiąc: „Teraz naprawiam i uzdrawiam moje kolano”. Z każdym ruchem moje kolano jest
zasilane, regenerowane i wzmacniane”. Wypowiedz te słowa z najszczerszym możliwym
oddaniem. Wypowiedz je na głos.
To jest twoje polecenie. Pozwól, aby uczucie wypłynęło z twojego serca, dopóki nie będziesz
musiał go zwerbalizować. Nie pozwól, aby uczucie przeminęło, ale raczej daj mu wyraz poprzez
mowę”.
Rebecca zrobiła to, ale powstrzymała się od szczerości i oddania.
Pochyliłem się. „Posłuchaj mnie. Jesteś o wiele potężniejszy. Wpływaj na energię, jaką jest
Twoje kolano, mocą, która jest Twoją siłą życiową. Nie wstydź się. To nie przystoi tak doskonałej
istocie.
Rezonans w głosie Rebeki uległ zmianie. Poczułem wzrost wibracji i
wzrost mocy. Teraz do czegoś zmierzaliśmy.
„Teraz” – powiedziałem – „wykonaj ćwiczenie tak, jak doskonale je sobie wyobrażałeś i czułeś.
Wyrażaj swoje polecenia ze szczerością i oddaniem. Zrób to teraz."
Kiedy Rebecca podniosła kolano do klatki piersiowej i wyciągnęła je całkowicie na zewnątrz,
stwierdziła: „Teraz naprawiam i leczę moje kolano. Z każdym ruchem moje kolano jest zasilane,
regenerowane i wzmacniane”. Zrobiła to ponownie. I jeszcze raz. I jeszcze raz.
I jeszcze raz. W końcu przestała. Uśmiechnęła się i otworzyła oczy. „Moje kolano nie klika i nie
zgrzyta tak jak zwykle. W środku jest luźniej i czyściej. Jak to jest możliwe?"
„Magia” – powiedziałem. „Prawdziwa magia.”
Po trzech tygodniach ciągłej aktywacji uzdrawiania w kroku 3 Rebecca powiedziała mi, że

chodzenie nie powoduje już bólu. Jej kolana i kostki czuły się znacznie lepiej. Miała wrażenie, że
rozkazała sobie naprawę i samoleczenie – i rzeczywiście tak było. Kto inny mógłby to robić? Dwa
miesiące później pojawiła się w moim biurze i bezbłędnie wykonała mały taniec. Brawo, Rebeko!
Krok 3 Ćwiczenie podstawowe: wizualizacja mentalna, działanie fizyczne,

Stymulacja emocjonalna i słowo mówione
103
W tej praktyce przejdziesz przez etapy mentalnej wizualizacji, fizycznego działania, stymulowania
emocji/pamięci komórkowej i werbalizowania swoich poleceń ze szczerością i oddaniem, aby
aktywować stan uzdrawiania.
Wizualizacja mentalna
Zamknij oczy i wyobraź sobie, że wykonujesz czynność, która wyzwala w tobie pamięć o przeszłym
zdrowiu, witalności i radości. Zobacz to wyraźnie oczami wyobraźni. Uwzględnij jak najwięcej
szczegółów. Skup się całkowicie na tym obrazie i tylko na tym obrazie.
Uczyń ten mentalny obraz swoją pełną rzeczywistością.
Działanie fizyczne
Jeśli możesz mieć zamknięte oczy, utrzymując ten obraz mentalny, wykonuj tyle, ile możesz, tę
samą czynność fizyczną. Jeśli nie możesz wykonać pełnej akcji, wykonaj bezpieczniejszą,
ograniczoną wersję, która symuluje odtworzoną akcję. Jeśli zajdzie taka potrzeba, możesz
przeskalować akcję do bezpiecznego i powtarzalnego ruchu, który dokładnie symbolizuje obraz,

który masz w głowie. Spraw, aby ruch w pełni odzwierciedlał obraz, który wizualizowałeś. Jeśli
masz chętnego partnera, poproś go, aby w razie potrzeby pomagał Ci w poruszaniu się.
Stymulacja emocjonalna
Widząc mentalnie i fizycznie wykonując swój ruch, pamiętaj głęboko w każdym włóknie, jakie to
uczucie, gdy wykonujesz tę czynność. Poczuj to w każdej komórce, mięśniu i nerwie. Zatrać się w
tym uczuciu jeszcze raz, gdy zobaczysz je oczami umysłu i fizycznie wykonujesz swoje działanie.
Nie sięgaj po to uczucie, ale raczej wejdź głęboko w głąb siebie i pamiętaj. Rozpal na nowo swoją
pamięć komórkową, neurologiczną i mięśniową, przywracając to uczucie w pełni i całkowicie do
teraźniejszości.
Słowo mówione
Niezależnie od tego, jaki jest Twój konkretny uraz, dolegliwość lub choroba, spraw, aby pozostały
aspekt Twojej siły życiowej stał się namacalnym, świadomym owocem, werbalizując następujące
słowa: „Naprawiam i uzdrawiam teraz moje (puste) miejsce. Z każdym ruchem moje (puste)
miejsce jest zasilane, naprawiane i ponownie składane w całość.” Tyle ile potrafisz,
104
włączać wszystkie cztery aspekty jednocześnie i w pełnej jedności. To wykładniczo

zwiększy skuteczność twojego w pełni aktywowanego stanu uzdrawiania.
Łącząc cztery aspekty wyrażania siebie w całkowitą spójność, aktywowany jest

teraz twój najwyższy potencjał lub pełne wzmocnienie samoleczenia. To twoja
pewność i kompletność tego kroku (wszystkich kroków) tworzy falę o wyższej
wibracji potężnej energii, która przepływa i całkowicie przenika całą twoją istotę
jak nic innego.
[zawartość]
105
Krok 4
Nakazuj Świadomość Twórcy
Elementy składowe naszej formy fizycznej, zwane szablonami energetycznymi,

powstają i istnieją na znacznie wyższych i znacznie bardziej subtelnych
częstotliwościach, niż postrzega to nasze pięć fizycznych zmysłów. Stosując krok 4,
uczymy się, jak uzyskać dostęp do wyższych stanów świadomości oraz naprawiać i
uzdrawiać siebie u podstaw, a nie tylko leczyć objawy. Namacalne i bezpośrednie
doświadczenie wyższych stanów świadomości zapewnia większe poczucie rozszerzonej
Całkowitej Jaźni, a co za tym idzie, lepszą jakość życia.
Już wiesz, że nie jesteś ciałem fizycznym (to tylko pojazd) ani tożsamością
egoistyczną (to charakter oparty na przekonaniach, który tworzymy). Poprzez
nieidentyfikację z stworzonym przez siebie programem ograniczeń skończonego
umysłu i brak identyfikacji z ciałem fizycznym, możesz bezpośrednio doświadczyć
więcej swojej Całkowitej Jaźni i wyższej świadomości. Kiedy twoja wrażliwość
wystarczająco się pogłębi i nasili dzięki doświadczeniu, możliwa stanie się autentyczna
samorealizacja. To właśnie dzięki tym wzniosłym stanom istnienia namacalnie
zrozumiałam, jak uzdrowić moje sparaliżowane i wyniszczone ciało. Ty też w końcu to
zrobisz. Niektórzy z was są już gotowi i dlatego ta błyskawica jest w waszych rękach.
Krok 4 zapewnia dostęp do wyższych częstotliwości i konstrukcji wymiarowych w
fizycznym wszechświecie i poza nim. Skończony umysł i jego ograniczone koncepcje
samego siebie nie mogą funkcjonować w stanach nieograniczonej świadomości.
Odkryjesz wyższe częstotliwości, w których energetyczna siła intencji może je współtworzyć
106
rzeczywistość natychmiastowo ze względu na szybsze, bardziej całościowe tempo wibracji otoczenia.
Jest to bardziej ekspansywny stan Świadomości Stwórcy. W starożytnych tekstach nazywano ją krainą
bogów.
Wyższe funkcje intuicyjne Im bardziej

świadoma jest istota/istota, tym większa jest jej przepustowość i czułość.
Pomyśl o starym czarno-białym telewizorze z uszami królika. Te przestarzałe urządzenia mają bardzo
ograniczoną przepustowość i słabą skuteczność. Teraz wyobraź sobie dzisiejsze inteligentne telewizory
z superprocesorami, które zapewniają niesamowitą czułość, możliwości i niesamowitą funkcjonalność.

Bardziej rozwinięta świadomość, kiedy mamy do niej bezpośredni dostęp, pozwala na większą otwartość
na własną mądrość, miłość i moc, jak również na odpowiadające im atrybuty w Większej Rzeczywistości.
Im głębszy zbiornik ponadczasowej mądrości i bezwarunkowej miłości, tym potężniejszy i delikatniejszy

się stajesz. Zdajesz sobie sprawę z subtelnej i boskiej natury istnienia, uzyskując dostęp do subtelnej i
boskiej natury w sobie. Wymaga to innego rodzaju wewnętrznej uwagi i wrażliwości.
Ta delikatna i subtelna, ale potężna i oświecająca wewnętrzna świadomość jest reprezentowana
przez nasze wyższe funkcje intuicyjne, które postrzegane jako całość reprezentują prawdziwą
Świadomość Stwórcy. Bardziej intuicyjne funkcje mogą obejmować między innymi:
Jasnowidzenie (intuicyjne poznanie poprzez uczucie)
Jasnowidzenie (intuicyjne poznanie poprzez widzenie)
Jasnosłyszenie (słyszenie intuicyjne)
Jasnowidzenie (intuicyjna wiedza lub mądrość)
Jasnoempatia (intuicyjne odczuwanie emocji)
Clairtaction (intuicyjny dotyk)
Klarowność (komunikowanie się intuicyjnie)
Clairolfactence (intuicyjny zapach)
Jasnogust (intuicyjny smak)
Jasnosć (intuicyjne ucieleśnienie, czyli mistrz wszelkiej intuicyjności)
107
W żadnym wypadku nie jest to całość wyższych funkcji intuicyjnych, ale raczej mała próbka
tego, do czego jesteś zdolny, gdy wyjdziesz poza bardzo ograniczoną sferę zmysłów
fizycznych o niskiej częstotliwości, co powoduje nasze największe złudzenie: więc - zwana
wiedzą. Możesz myśleć o odczuwaniu – Jaźni – jak o jednej gigantycznej gałce ocznej – czystej
percepcji, która ma dosłownie miliony czujników. W ten ekran świadomości wbudowana jest
głębia samorozumienia.
Możliwość korzystania z wyższych funkcji intuicyjnych pojawia się online, gdy poddajesz
się Jaźni. One już istnieją w Tobie. Oni są tobą, naprawdę. Połączenie poddania się i ciszy jest
kryptonitem dla egoistycznej tożsamości i uwalnia prawdziwą miłość, mądrość i moc
Całkowitego Ja.
Kiedy nie używamy bardziej subtelnej i boskiej natury uwagi, rzeczy są błędnie etykietowane
szerokim pędzlem, na przykład oceniając coś jako po prostu świadome lub nieświadome.
Pomija to całe spektrum i stopień świadomej samoświadomości zawartej w postrzeganym
obiekcie. To jakby oceniać książkę po okładce albo patrzeć na delfina i zakładać, że to tylko
ryba.
Rozpoznawanie wrażliwości W
odniesieniu do samoświadomości i samoleczenia, zrozumienie różnicy pomiędzy tym, czym
naprawdę jesteś – świadomością – a tym, czego używasz do tworzenia – energią – jest
najważniejsze. To twoja energia skierowana na zmysły, którą nauczysz się wykorzystywać z
mocą i właściwie, aby pomóc w uzdrowieniu ciała fizycznego. Aby łatwo i namacalnie
zrozumieć różnicę między świadomością a energią, wystarczy zbadać siebie. Kiedy chcesz
dotknąć swojej głowy, to twoja świadomość nakazuje energii w twoim ciele, aby uniosła
twoje ramię. Ten proces twojej świadomości, nakazujący energii w twoim ciele fizycznym,
aby wykonała działanie, jest stały i nieustający przez całe twoje życie. Wasza świadomość
steruje energią wewnątrz waszego ciała i wewnątrz waszego większego ciała energetycznego.
Ciało odbiera Twoje polecenie jako impuls elektryczny przekazywany przez układ nerwowy,
który napina mięśnie ramienia wokół kości, aby podnieść rękę do głowy. Świadomość zawsze
kieruje całym naszym ciałem energetycznym.
Myślenie działa dokładnie w ten sam sposób. Świadomość przekazuje energię ciału
mentalnemu, które następnie wykorzystuje programy logiki i linearności do „myślenia”. My
– świadomość – po prostu nie osiągnęliśmy wymaganego poziomu oddzielenia się od
108
kreacje, takie jak wiara, myśl, emocje, a nawet ciało fizyczne, w celu opanowania i uzdrowienia
całego naszego ciała energetycznego. Naszym pierwotnym i najbardziej intymnym tworem
jest tożsamość egotyczna i odurzyliśmy się jej złudzeniami, ponieważ nigdy nie odwracamy
od niej uwagi. Tracimy Jaźń w naszej obsesji na punkcie tożsamości egoistycznej, a przy okazji
naszą wolność, boskość, wyobraźnię i moc.
Mieszkając bezpośrednio w Jaźni (czegoś, czego nauczyłeś się w kroku 1), możesz
doświadczyć większego oderwania się i wyraźnie zaobserwować podstawowy związek
pomiędzy świadomością i energią. Postrzegaj wrażliwość i energię jako boską grę swojej
codziennej egzystencji, ponieważ tak jest. Wszystko, co robisz lub czego nie robisz, jest
interakcją pomiędzy twoją świadomością a ciałem energii, za pomocą którego zostałeś dany
do tworzenia. Kiedy budzisz się rano, to twoja świadomość nakazuje energii w twoim ciele
fizycznym wstać z łóżka i udać się do pracy. To świadomość nakazuje twojej energii
przetwarzanie bodźców, co tworzy myśli. Wzajemne oddziaływanie wrażliwości i energii jest
namacalnie oczywiste, gdy twoje ciało fizyczne jest tak nieodwracalnie uszkodzone, że
wysyłana przez ciebie energia nie może dotrzeć do obszaru, który chcesz ożywić, tak jak
próbujesz się poruszać, gdy jesteś sparaliżowany.
Wyższe stany świadomości i uzdrawianie

energetyczne Każde
uzdrowienie jest uzdrawianiem energetycznym. Uniwersalna siła życiowa, czyli energia,
powszechnie nazywana praną, istnieje wszędzie, choć głównie w bardziej subtelnych, częstych
stanach poza ograniczoną percepcją pięciu fizycznych zmysłów ciała. Uzdrawianie energią
jest praktykowane od milionów lat. Tak, miliony.
Podobnie w starożytności szamani zmieniali swoją świadomość, podnosząc częstotliwość
elektromagnetyczną mózgu, często za pomocą naturalnych substancji lub śpiewając i modląc
się, aby uzyskać dostęp do wyższych częstotliwości.
Celem dostępu do tych wyższych królestw było zdobycie mądrości, wyzwolenia lub lekarstwa.
W podwyższonym stanie świadomości lub podwyższonej świadomości, czasami szamani ci
komunikują się bezpośrednio z wrodzoną inteligencją samej natury, taką jak żywiołaki,
rośliny, grzyby i zioła.
Istnieje wiele starożytnych tekstów i najnowszych badań, które odnoszą się do istot, które
mogą uzyskać dostęp do wyższych stanów świadomości w celu pobrania potrzebnych plików
109
informacji lub uzdrawiania jednostek lub społeczeństw. Na Lemurii, Atlantydzie i w

starożytnym Egipcie, żeby wymienić tylko kilka, nazywamy te istoty arcykapłanami,
istotami zaawansowanymi, a nawet Mistrzami. Osoby te były najbardziej szanowanymi i
szanowanymi jednostkami w swoich społeczeństwach. W niemal wszystkich religiach i
praktykach duchowych osiągnięcie wyższej intuicyjnej funkcjonalności uważane jest za
„boski stan” lub przedostatni stan istnienia poprzedzający osiągnięcie autentycznego oświecenia.
Aby pracować w ten wzniosły sposób, potrzebny jest pewien poziom czystości. Wysiłki
egoistyczne są sferą dualności, niższych częstotliwości i dlatego działają jako kotwice lub
bariery dla wyższych częstych płaszczyzn istnienia i zwiększonej funkcjonalności.
Jedynymi przeszkodami, jakie masz w bezpośrednim połączeniu ze swoją wyższą

świadomością, są twoje błędne wyobrażenia, nieporozumienia i błędna identyfikacja – a
wszystko to jest strumieniem danych, który stanowi twoją tożsamość egoistyczną.
Wszystkie te zjawiska są przeszłością. Ilekroć błędnie utożsamiasz Jaźń z czymś i w to
wierzysz, zaczynasz tworzyć hierarchię przekonań. Dzięki temu ten strumień danych ma
różne poziomy ważności. To znaczenie określa priorytety twojego istnienia i jest ciężarem,
który kołysze twoją już pełną świadomość, zaburza równowagę twojego pierwotnie
czystego ciała energetycznego i okrada cię z twojej wrodzonej wolności. Pamiętaj, że
wszystkie myśli są równe w nieważkości. Wszystkie są puste.
Nie ma myśli, która waży więcej niż inna. Ty decydujesz, które myśli są ważne w oparciu
o swoje przekonania i w ten sposób nadajesz im wagę i wpływ na Twoje Prawdziwe Ja.
Jesteś wiecznie wewnątrz i częścią

wyższej rzeczywistości. Moje
doświadczenie i zrozumienie jest takie, że nie ma czegoś takiego jak rzeczywista materia,
ale wszystko jest po prostu świadomością i energią wibrującą na różnych częstotliwościach.
Całe istnienie zajmuje tę samą „przestrzeń” jednocześnie, ale po prostu nie jest
dostępne poprzez ludzką percepcję zmysłową. To, co nazywasz wszechświatem fizycznym
i czego doświadczasz, po prostu składa się z wrażliwości i energii wibrującej w zakresie
lub paśmie określonych częstotliwości, z których przeważająca większość znajduje się
poza percepcją tego, do czego dostrojone jest ciało fizyczne.
110
Istnieje wiele częstotliwości, podczęstotliwości, podczęstotliwości, podpodczęstotliwości (co
najmniej siedem podczęstotliwości), wymiarów i równoległych, współbieżnych wersji wszystkiego, co

składa się na wieloświat w ramach Większej Rzeczywistości. I więcej. To jest zawsze-
rozszerzająca się holograficzna sala luster, stworzona po to, aby istnienie mogło poznać siebie w
całości, co w rzeczywistości nigdy nie może w pełni nastąpić. Wiem, że twój skończony umysł pragnie
punktu końcowego, ale on nie istnieje. Pewne doświadczenia mają początek i koniec, jak wcielenie,
ale nie doświadczenie samego istnienia. Wszyscy odgrywamy w tym integralną rolę, niezależnie od
tego, czy zdajemy sobie z tego sprawę i wierzymy w to, czy nie, a nawet jeśli nie chcemy, odmawiamy
lub nawet nie obchodzi nas to w tej chwili.
W końcu zrozumiesz to namacalnie, nie tylko mentalnie, i będziesz zmuszony działać z większą
miłością i współczuciem, niż możesz sobie teraz wyobrazić. Istnieją medytacje, których uczę, które
znacząco zmieniają częstotliwość elektromagnetyczną twojego mózgu. Jednej z nich nauczysz się w
tym rozdziale i umożliwią ci doświadczanie różnych płaszczyzn egzystencji. Pomyśl tylko o wieżowcu.
Aby wjechać windą i doświadczyć wyższych pięter, musimy podnieść częstotliwość elektromagnetyczną
naszego odbiornika – mózgu.
Ciało fizyczne jest dostrojone jedynie do najniższych pięter i stanowi jego część, ale wasza świadomość
jest dostrojona do Architekta całego stworzenia.
Sam proces twórczy jest nieograniczoną, samogenerującą się, samosterującą, samonapędzającą
się i samokorygującą świadomością samą w sobie. Architekt/Twórca i wszystkie jego kreacje oraz
kreacje tych kreacji są
wiecznie tworzący. Twoja identyfikacja z czymkolwiek, takim jak ciało fizyczne, przeszłe/przyszłe życia,
koncepcje, wiedza, wspomnienia, przekonania, oczekiwania i lęki, uniemożliwia całkowite uwolnienie
nieograniczonej wyobraźni i zdolności twojej Jaźni do postrzegania poza fizycznymi zmysłami.
Czakry i ludzkie pole energetyczne Czakra, co oznacza „wirujące

koło energii”, jest częścią systemu energetycznego, który istnieje dla całego życia wcielonego, ale
różni się w zależności od kształtu, nośnika lub gatunku. Czakry przekształcają subtelne energie o
wyższej i niższej częstotliwości, aby utrzymać formę i funkcjonalność dowolnego typu ciała we
wszechświecie fizycznym. Ta bardziej subtelna energia jest wykorzystywana lub metabolizowana
przez organizm
111
system czakr i to właśnie podtrzymuje funkcjonalność „formy” życia, w tym jej narządów,
układów, części ciała, komórek itp. Kiedy pogłębiamy naszą wrażliwość, zdamy sobie
sprawę, że to nie fizyczne pożywienie nas podtrzymuje, ale energie metabolizowane przez
nasze czakry. Dlatego ludzie mogą wytrzymać bardzo długi czas bez jedzenia i znacznie
poprawić swoje zdrowie poprzez post. Opowiadam o tym znacznie więcej i szczegółowo w
załączniku.
Wiele starożytnych i świętych tekstów jest wypełnionych opisami mistyków, joginów i
mistrzów, którzy poszczą i medytują przez bardzo długie okresy czasu. Jest to dyscyplina i
praktyka, którą można podjąć tylko wtedy, gdy Jaźń jest głęboko zrozumiana lub gdy
istnieje głębokie pragnienie, aby to zrobić. Większość z nas nie jest gotowa na taką pracę ze sobą.
Ale są ludzie, którzy obecnie jedzą rzadko, a ich proces starzenia się jest znacznie
ograniczony, a ich zdrowie fizyczne jest optymalne. Obecnie istnieją ośrodki, które pod
ścisłym nadzorem przeszkolonych lekarzy pomagają leczyć i przywracać organizm do
lepszego zdrowia poprzez post. To dodatkowo podkreśla, że jesteśmy podtrzymywani
energetycznie poprzez nasz system czakr. Osobiście przez całe tygodnie spożywałem
wyłącznie elektrolity i wodę bogatą w minerały, aby pomóc w ponownym uruchomieniu,
regeneracji i naprawie mojego ciała fizycznego. Ponownie, dużo więcej na ten temat w
dodatku.
System czakr biegnie wzdłuż setek meridianów i punktów centralnych zwanych nadi ,
które obejmują najniższy energetyczny szablon fizyczny. Istnieje wiele książek, które
szczegółowo badają i opisują czakry, ale dla naszych celów wystarczy podstawowa wiedza.
112
Rysunek 2: Siedem czakr
113
Rysunek 3: Dwanaście czakr
Istnieje siedem głównych czakr związanych z ludzką formą (Rysunek 2), chociaż w rzeczywistości
istnieje dwanaście głównych czakr obejmujących ogólny system czakr (Rysunek 3) oraz wiele, wiele
miniczakr nieuwzględnionych w dwunastu głównych.
Mamy jedną górę, czyli koronę, czakrę i jedną dolną, czyli korzeń, czakrę. Pięć środkowych czakr ma
przednią i tylną czakrę, co daje w sumie dwanaście głównych czakr. Nasz
114
czakry przednie działają zgodnie z naszą intencją, a czakry tylne napędzają nas. Pomyśl o swoich tylnych
czakrach jak o silniku z tyłu łodzi. Są to silniki odrzutowe, czyli wzmacniacze energii, które pomagają nam
zrealizować nasz zamiar. Nasze ludzkie pole energetyczne jest skorelowane z konkretnymi systemami i
funkcjonalnością, ponieważ odnosi się do aspektów fizycznych, emocjonalnych i mentalnych, a także
aspektów czysto energetycznych i duchowych. Liczby 3, 7 i 12 odnoszą się do struktury naszego pola
energetycznego i, nieprzypadkowo, do struktury naszego wieloświata w zdumiewający i kompletny
sposób. Jak na górze, tak na dole.
Trzy dolne czakry – korzeń, krzyżowa i splot słoneczny – mają charakter męski i w przeważającej
mierze odnoszą się do świata materialnego lub fizycznego. Trzy najwyższe czakry – czakra korony,
trzeciego oka i gardła – mają naturę kobiecą i przeważnie odnoszą się do świata duchowego lub sfery
wyższej intuicyjnej funkcjonalności i kreatywności. Czwarta czakra, czakra serca, zapewnia równowagę
pomiędzy płaszczyzną duchową i fizyczną. Nie jest to przypadek, bo nie ma przypadków. To właśnie tam
znajduje się twoja wrażliwość, pomiędzy sercem a kręgosłupem. Jak wspomnieliśmy wcześniej, dlatego
zawsze, gdy oznaczamy „ja”, wskazujemy na środek klatki piersiowej, a nie na głowę.
Kiedy uważnie obserwujemy nasze dwanaście głównych czakr, zaczynamy rozumieć różne
częstotliwości, w których istnieje nasze pole energetyczne podczas wcielenia, a także „doświadczenie
koloru” powiązane z różnymi częstotliwościami.
Wiele dziesięcioleci temu Heinrich Rudolf Hertz był pierwszą osobą, która przedstawiła niezbity dowód
na istnienie fal elektromagnetycznych. Ich częstotliwość mierzona jest w hercach (Hz), co odpowiada
jednemu cyklowi na sekundę. Hertz można mierzyć za pomocą elektronicznego licznika częstotliwości,
analizatora widma lub oscyloskopu i wielu innych urządzeń.
1. Nasza czakra korzenia istnieje w obrębie częstotliwości 256 Hz i tworzy wzrokowe
doświadczenie koloru czerwonego.
2. Nasza czakra sakralna istnieje w obrębie częstotliwości 288 Hz i tworzy
Oczne doświadczenie koloru pomarańczowego.
3. Nasza czakra splotu słonecznego istnieje w zakresie częstotliwości 320 Hz i
tworzy wzrokowe wrażenie koloru żółtego.
115
4. Nasza czakra serca istnieje w obrębie częstotliwości 352 Hz i tworzy
Oczne doświadczenie koloru zielonego.
5. Nasza czakra gardła istnieje w obrębie częstotliwości 384 Hz i tworzy
Oczne doświadczenie koloru niebieskiego.
6. Nasza czakra trzeciego oka istnieje w częstotliwości 432 Hz i tworzy

wzrokowe doświadczenie koloru indygo.
7. Nasza czakra korony istnieje w obrębie częstotliwości 480 Hz i tworzy
Oczne doświadczenie koloru fioletowego.
Słuchając dźwięków wibrujących w częstotliwościach powiązanych z różnymi czakrami, pomagamy

przywrócić czakry do harmonijnego stanu, kalibrując je do ich naturalnej częstotliwości lub szybkości
wirowania. Co ciekawe, liczba płatków na czakrze korzenia wynosi 4, na czakrze krzyżowej 6, na
czakrze splotu słonecznego 10, na czakrze serca 12, a na czakrze gardła 16, dla łącznie 48, co
odpowiada 48 nerwom w autonomicznym układzie nerwowym. Główny lotos czakry korony składa
się z 12 płatków (w sumie 960 wirów), co odpowiada 12 nerwom czaszkowym. Znów więcej
nieprzypadkowych przypadków.
116
Rysunek 4: Kręgosłup i czakry
Jeśli chodzi o nasz kręgosłup, czakra korzenia odpowiada L4 i L5 w kręgach;

czakra sakralna z L1, L2 i L3; czakra splotu słonecznego z T8, T9, T10, T11 i T12;
czakra serca z T2, T3, T4, T5, T6 i T7; oraz czakra gardła z C1, C2, C3, C4, C5, C6, C7
i T1 (Rysunek 4).
117
Rysunek 5: Warstwy aury
Subtelna bioenergia, która promieniuje ze wszystkich czakr, tworzy nasze warstwy aury,
które są translacją naszych szablonów energetycznych (Rysunek 5). Wszystko to stanowi
jeden większy system: Ty. Mikrokosmos makrokosmosu. W przeciwieństwie do powszechnie
przyjętych przekonań duchowych, aura osoby jest jedynie fragmentem energii bezpośrednio
otaczającej Jaźń. Aura jest tworzona jako rodzaj „wyładowania” z Jaźni. Jaźń wpływa na
wszystkie energie, szczególnie na energię najbliższą jej.
Siedem głównych warstw ludzkiego pola energetycznego (w sumie jest ich dziesięć)
składa się z najgęstszych lub najwolniejszych częstotliwości, aż do najlżejszej lub najszybszej
częstotliwości. Warstwy te są bezpośrednio powiązane z naszym tradycyjnym systemem
siedmiu (teraz wiemy dokładniej, dwunastu) czakr. Filozofia i medycyna Wschodu
wykorzystywały niektóre z tych informacji od eonów. Mistrzowie, uzdrowiciele, szamani,
mistycy i mędrcy od dawna uzyskują dostęp do tych wyższych częstotliwości, aby pomóc
uzdrawiać, oświecać i uwalniać siebie i swoich ludzi.
118
W medycynie Wschodu siedem głównych warstw pola energetycznego człowieka

odpowiadają siedmiu głównym czakram w następujący sposób:
Ciało eteryczne (ciało fizyczne) jest powiązane z czakrą korzenia.
Ciało emocjonalne (emocje) jest powiązane z czakrą sakralną.
Ciało mentalne (myśl) jest powiązane z czakrą splotu słonecznego.
Ciało astralne (dusza) jest powiązane z czakrą serca.
Szablon eteryczny (głos) jest powiązany z czakrą gardła.
Ciało niebieskie (wizja duszy) jest powiązane z czakrą trzeciego oka.
Ciało keteryczne (samorealizacja) jest powiązane z czakrą korony.
Nasz plan i szablon optymalnego zdrowia istnieje w znacznie wyższych i subtelnych

częstotliwościach. Z mojego doświadczenia wynika, że nasze ciało energetyczne mieści się w
dziesiątej częstotliwości (Rysunek 6), czyli o trzy powyżej tradycyjnego systemu siedmiu czakr. Ich
wibracje (a wibracje to tak naprawdę inne określenie informacji) często spływają kaskadą do naszych
szablonów. Ta informacja – ty – nadal się wyraża i jest przekładana na najniższe częstotliwości w
fizycznym wszechświecie. Rezultatem jest twoje ciało fizyczne. Tylko nasze dysharmonijne wzorce
myślowe wynikające z błędnego postrzegania, nieporozumień i błędnej identyfikacji (tożsamość
egotyczna) błędnie programują naszą energię i tworzą programy złego stanu zdrowia.
Kiedy błędna identyfikacja jest wystarczająco głęboka, to błędne zaprogramowanie jest teraz częścią
naszego większego ciała energetycznego. Ma to ogromny wpływ na zdrowie i ekspresję ciała
fizycznego, w którym się wcielamy, a także innych przyszłych wcieleń.
119
Rysunek 6: Dziesiąta częstotliwość i dalej
Wyższe pasma częstotliwości nie są rzeczywistymi czakrami . W rzeczywistości

istnieje dwanaście pasm częstotliwości, które odnoszą się do ludzkiego pola energetycznego, ale
tylko siedem głównych warstw jest związanych z systemem czakr ludzkiej postaci. Istnieją trzy pasma
częstotliwości powyżej czakry korony i jedno pasmo częstotliwości poniżej czakry korzenia, które
sięga około osiemnastu cali w głąb ziemi.
Ósme pasmo częstotliwości znajduje się około jednego cala nad czakrą korony, ma złoty
kolor i reprezentuje transcendencję czasu. Pracując z tym pasmem częstotliwości, zagłębiamy
się w życie równoległe, alternatywne rzeczywistości i komunikację z naszymi nieinkarnowanymi
przewodnikami i pomocnikami, powszechnie nazywanymi aniołami.
Dziewiąte pasmo częstotliwości znajduje się nieco wyżej od ósmego i pozwala na dostęp
do planu życiowego duszy oraz możliwych punktów wyjścia z bieżącego
120
wcielenie. Ma półprzezroczysty, srebrno-biały kolor. Ta kraina wydaje się bardzo elastyczna i bardziej
efemeryczna niż namacalna czy trwała.

Dziesiąte pasmo częstotliwości znajduje się około osiemnastu cali pod ziemią i łączy się z energiami
Gai (ziemia). Pomaga nam uziemić i połączyć nas z całym światem przyrody.
Jedenaste pasmo częstotliwości znajduje się w pobliżu zewnętrznej krawędzi ludzkiego pola
energetycznego, powyżej dziewiątego pasma częstotliwości. Potężny uzdrowiciel może wykorzystać
tę częstotliwość do ponownego dostosowania szablonów eterycznych. Jest to sfera czystej intencji
manipulującej polem wzorzystej energii. Wydaje się, że jest to mieszanina fioletu, złota i srebra.
Trudno jest rozróżnić ostateczne i oddzielne reprezentacje koloru. Rozumiem, że w najbardziej
zaawansowanych stanach wcielonej istoty można uzyskać dostęp do tej sfery, stać się kanałem i
ponownie otworzyć ścieżkę dla wrażliwości i energii, aby potencjalnie ożywić niedawno pozbawioną
życia formę, ale tylko wtedy, gdy znajduje się to w planie życia ta dusza.
Dwunaste pasmo częstotliwości istnieje jako granica tego, czego doświadczamy jako całość pola
energetycznego zindywidualizowanej duszy i działa jako linia rozgraniczająca, gdzie kończy się nasze
poczucie fizyczności, a zaczyna czysty duch. To półprzezroczysta, wielobarwna kraina światła. Wydaje
się reprezentować transcendencję wszelkich zindywidualizowanych identyfikacji z fizycznym „ja”, lub,

dokładniej, z samą fizyczną inkarnacją. Tutaj może mieć miejsce bezpośrednia komunikacja pomiędzy
Wyższą Jaźnią a wcieloną duszą, a także, w rzadkich przypadkach, możliwość zmiany wcielonej duszy
przez Wyższą Jaźń.
Trzynaste pasmo częstotliwości jest stacją obserwacyjną całego fizycznego wszechświata. Istnieje
jako rodzaj ostatniego przystanku przed wejściem do drugiego pełnego wymiaru, w którym nasze
obecne doświadczenie fizyczności już by nie istniało.
Nigdy nie pozwól małemu tobie (EMI)

Pokonaj Wielkiego Ty (prawdziwe Ja)
To, co dla nas wszystkich jest oryginalne, to optymalne zdrowie i niesamowita długowieczność. Kiedy
rozpoczyna się cykl ewolucyjny inkarnacji o niskiej częstotliwości, cierpimy na brak namacalnej
samoświadomości. Ten nieholistyczny sposób życia umożliwia odczuwanie cierpienia i złego stanu
zdrowia poprzez ludzkie doświadczenie. Nasz brak prawdziwego zrozumienia siebie staje się wtedy
namacalnie odczuwalny w naszej fizyczności
121
brak równowagi organizmu. To nasz brak Samoświadomości i to, co błędnie tworzymy z

powodu tej separacji, egoistycznej tożsamości, niszczy wszelkie możliwości uzdrowienia,
wolności i samorealizacji. Właśnie dlatego ATFHT jest rewolucyjny w swojej zdolności do
znacznej poprawy jakości Twojego życia, a także zdrowia na wszystkich poziomach.
Wszystko, na co narażone jest nasze wieloczęstotliwościowe pole energetyczne, zostaje
metabolizowane przez nasz system czakr. Te energie mają na nas ogromny wpływ.
Tożsamość egotyczna obniża naszą naturalnie solidną tarczę energetyczną. Począwszy od
tożsamości ego, systemy przekonań zapewniają kontekst dla dysharmonijnych myśli, które
tworzą dysharmonijne emocje, dysharmonijne działania, dysharmonijne zachowania i
dysharmonijne doświadczenia, w tym zły stan zdrowia – a wszystko to koreluje z
zaprogramowaniem fałszywego „ja”, które sami sobie błędnie stworzyliśmy.
Możesz odbudować i naprawić swoje tymczasowe ciało fizyczne, pozbawiając mocy
kontrolującego je egoistycznego programu tożsamości i ograniczeń. Kiedy żyjesz w
przejrzystości, spokoju, łączności i komunii, co oznacza obserwację bez skończonej analizy
mentalnej (przesądów), następuje działanie. Aktywacja boskiej inteligencji – naszej wiecznej
mądrości, bezwarunkowej miłości i odwagi do działania – następuje automatycznie. Ten
nieprzerwany, wieczny stan „bycia” automatycznie wyrównuje i naprawia nasze
wieloczęstotliwościowe pole energetyczne. Jest to ostateczny stan harmonii i uzdrowienia.
Wszelkie dysharmonijne energie, które zgromadziliśmy, ulegają transmutacji lub prezentują
się tak, że można z nimi pracować, a następnie przeprogramować, usunąć lub zharmonizować
na różnych etapach ATFHT.
Jesteś doskonałym i synchronicznym, zindywidualizowanym wyrazem samej wolności –
boskiej, kochającej inteligencji. Dopiero gdy ta czysta samoświadomość błędnie utożsamia
się z czymkolwiek innym niż własną istotą stwórcy, pojawiają się kolejne dysharmonijne
wzorce myślowe i wytrącają z równowagi to, co jest naturalnie harmonijne, wolne i doskonałe.
Przykład klienta: niedoczynność tarczycy, uraz

szyi, uzależnienie od opioidów Victor ma
około czterdziestki i przeżył traumatyczny wypadek motocyklowy, w wyniku którego doznał
poważnego urazu szyi. Rozwinęło się u niego uzależnienie od opioidów i wyniszczająca
niedoczynność tarczycy w wyniku ciągłego nadużywania środków pobudzających, aby
utrzymać go w sprawności. Victora poznałem poprzez jego żonę, która była pacjentką tej samej rehabilitacji
122
centrum jak ja. Doznała urazu mózgu, w wyniku którego straciła przytomność i została sparaliżowana
od pasa w dół. Przyszedł do mnie do biura z dość otwartym umysłem, ale z malejącą energią do siebie
i swoich obowiązków.
Zapytałem go, jak mogę pomóc.
„Nie wiem od czego zacząć.” Emocje Victora natychmiast wypłynęły na powierzchnię, a jego oczy
zaczęły łzawić. „Nic nie poszło tak, jak myślałem.
Moja żona i ja doznaliśmy kontuzji sześć lat temu na motocyklu, zaledwie kilka lat po ślubie. Ona jest
nieprzytomna psychicznie i jak wiecie, porusza się na wózku inwalidzkim, a ja uszkodziłem dwa kręgi
w szyi. Ciągle odczuwam ból i zawsze jestem wyczerpany.

Moje myśli wariują z powodu wszystkich leków, które biorę. Cały czas jestem w rozsypce, ale muszę
się nią opiekować i to mnie dobija.
Musiał przyznać się do tego komuś innemu, żeby przestać się okłamywać. Cierpienie jego i jego
żony stało się dla niego nie do zniesienia. Rzucił szybkie spojrzenie na mój stary wózek inwalidzki i
chodzik, który wciąż stał w kącie mojego biura za mną.
„Wiem, że wiesz, o czym mówię, RJ. Rozumiesz, jak to naprawdę jest .
To było wszystko dla niego. Ten byk człowieka całkowicie się załamał. Cierpiał nie tylko z powodu
bólu własnego, ale także swojej żony. Złość, że nie ma takiego życia, jakie sobie wyobrażał, że nie widzi
żadnej poprawy u siebie ani u swojej nieosiągalnej żony, zżerała go żywcem. Nic nie powiedziałem, bo
w tamtej chwili słowa nie były lekarstwem. Patrzył mi w oczy, szukając odpowiedzi na kres swojego
cierpienia.
Poczułem to. To był potężny człowiek, który został rzucony na kolana. Może był gotowy słuchać uszami
serca.
Victor patrzył na mnie głęboko, szukając końca swojej niedoli. „Jak ci się polepszyło?”
To nie było właściwe pytanie. Zachowałam milczenie, ale niczego nie ukrywałam.
"Możesz mi pomóc?"
To właśnie chciałem usłyszeć. „Pomogę ci pod jednym warunkiem” – powiedziałem. Przestał

wycierać oczy i usiadł prosto.
Zwróciłam na siebie całą jego uwagę, oddając mu całą swoją. „Nigdy więcej nowych łez w przeszłości
i przyszłości. Aby rozpocząć prawdziwe uzdrawianie energetyczne, musisz być w pełni obecny w
teraźniejszości. Jeśli możesz obiecać to sobie i mnie, pomogę ci.
Zastanów się bardzo dobrze, zanim odpowiesz.
123
Victor nigdy nie spodziewał się, że zostanie postawiony przed takim wyzwaniem, tak jak nie
spodziewał się wyzwań w swoim życiu. Musiałby porzucić zarówno swoje oczekiwania, jak i
rozmyślania, abym naprawdę pokazała mu, jak się uzdrowić.
„Nie mogę nic zrobić z przeszłością i ty też nie możesz. Przyszłość nie istnieje.
Jeśli jeszcze z nimi nie skończyłeś, to oczywiście nie ma nic nowego do omówienia.
Siedział cicho. To była dla niego szansa na wyjście z cierpienia i otwarcie się na nowe możliwości,
ale musiał dokonać tego świadomego wyboru. Nie pracuję z tymi, którzy nie są gotowi na
bezpośrednią pracę z Jaźnią. Poczułem jego stanowczość. Odłożył chusteczkę i powiedział: „Nigdy
więcej nowych łez za przeszłość i przyszłość. Obiecuję." Powiedziawszy to, skinął głową w uznaniu
własnej obietnicy.
Nie mogłam powstrzymać uśmiechu na twarzy, bez względu na to, jak twardo z nim byłam.
"Wspaniały. Teraz rozmawiam z Prawdziwym Ty. Witamy spowrotem. Zamierzam

nauczę cię, jak kierować naprawą i gojeniem szyi i tarczycy.
Poprowadziłem Victora do stanu wyższej świadomości, do którego można uzyskać dostęp jedynie
poprzez specjalną medytację, o czym dowiesz się na końcu tego rozdziału. Gdy mózg został
dostrojony do znacznie większej częstotliwości wibracji, mogliśmy rozpocząć rekonstrukcję i naprawę
uszkodzonego pola energetycznego, które obejmuje ciało fizyczne. Mówiąc namacalnie, znacznie
wyższe częstotliwości sprawiają wrażenie odwrotnego do tego, czego można się spodziewać, co
oznacza, że wydają się nieskończenie bardziej przestrzenne, mimo że energia w rzeczywistości
porusza się znacznie szybciej niż w przypadku niższych częstotliwości. Nasz mózg po prostu nie jest
naturalnie dostrojony do tych wyższych częstotliwości i dlatego nie ma układu odniesienia. Dlatego
odczuwa się pustkę i błogi spokój. Poprowadziłem go przez dokładny sposób najefektywniejszej
pracy nad rekonstrukcją ciała fizycznego.
Po kilku tygodniach konsekwentnego wykonywania tej uzdrawiającej medytacji Victor zaczął

odczuwać coraz mniejszy ból szyi. Poczuł, że dzięki pracy nad tarczycą jego metabolizm staje się
bardziej zrównoważony. Po sześciu tygodniach konsekwentnego stosowania kroku 4 ATFHT
zaobserwował znaczną redukcję bólu szyi. Zadzwonił do mojego biura, aby umówić się na kolejną
sesję, ale chciał ze mną porozmawiać zanim to zrobi.
124
„RJ, mogę obracać głowę na boki, a nawet wzruszać ramionami i to nie boli. Od czasu wypadku
nie mogłem tego zrobić. Nie wziąłem
pojedynczy opioid w ciągu miesiąca. Znowu czuję, że żyję!”
Dzięki nowemu zrozumieniu, jak naprawdę działa samoleczenie, jego tarczyca stała się znacznie
zdrowsza. Poczuł znacznie stabilniejszy przypływ naturalnej energii i mógł wykonywać wszystkie
swoje codzienne zadania, nie odczuwając ciągłego zmęczenia. Po prostu dał swojej tarczycy to, czego
potrzebowała. Victor przekazał mi, że w chwili, gdy całkowicie zrezygnował z ponownego przeżywania
przeszłości i projekcji jej przyszłości opartej na strachu, poczuł się naprawdę wzmocniony i pełen
energii. Wiedział, że będzie w stanie się zregenerować i wyleczyć, jeśli będzie miał odpowiedni plan
do naśladowania. Przyszedł do mnie po raz ostatni.
"Teraz rozumiem. Moja żona i ja postawiliśmy sobie te wyzwania, abyśmy mogli pomóc sobie
nawzajem w nauce akceptacji z wdziękiem i odwagą. Nie robiłem tego, bo jedyne, co robiłem, to
życie w przeszłości i martwienie się o przyszłość. W chwili, gdy zdecydowałem, że nigdy nie będę
uronić kolejnej łzy nad przeszłością ani przyszłością, dałem sobie nową możliwość: uzdrowienie.
Teraz rozumiem."
Krok 4 Ćwiczenie podstawowe:

Uzdrawiająca medytacja na polecenie
Świadomość Stwórcy
To jest medytacja, której nauczyłem Victora. Należy to robić codziennie i można to robić kilka razy
dziennie. Niezależnie od tego, jaki konkretny system, narząd, część ciała, nerw lub komórki wymagają
naprawy i uzdrowienia, możesz obrać za cel i wyłącznie odbudować ten konkretny obszar, będąc w
tym stanie świadomości, kiedy tylko zajdzie taka potrzeba.
Przydatne może okazać się nagranie siebie opowiadającego o tej medytacji. Włącz pozbawione
słów tony o wyższej częstotliwości, które uzupełniają tę podróż i mów cicho, ale z przekonaniem.
Alternatywnie możesz poprosić podobnie myślącego przyjaciela, aby Cię przez to przeprowadził, a
następnie na zmianę prowadzić siebie nawzajem. Pomedytujmy teraz razem.

Jeśli to możliwe, usiądź na podłodze lub macie w pozycji lotosu. Jeśli nie jest to wygodne, usiądź
na krześle z płaskim oparciem, z wyprostowanymi plecami i stopami mocno osadzonymi na ziemi.
Teraz wygodnie połóż dłonie na udach, dłońmi do góry. Przechyl głowę lekko w dół, trzymając szczękę
luźną, a język rozluźniony w tylnej części ust niczym małża w tylnej części muszli. Zamknij oczy.
Używając przepony, weź głęboki wdech przez nos i wydech
125
z ust. Oddychanie brzuchem bezpośrednio łączy świadomą uwagę z naszą wrażliwością. Weź jeszcze dwa
głębokie, pełne oddechy. Możesz czuć, że umysł już się uspokaja. Pamiętaj, aby zachować rozluźnioną
szczękę i rozluźniony język. Po prostu oddychaj normalnie brzuchem. Pozwól umysłowi się uspokoić. Jeśli
jakaś myśl pojawi się w twojej głowie, po prostu powiedz sobie: „To tylko myśl, to nie ja” i odpuść.
Oddychać. Powtarzaj tę czynność, aż umysł przestanie chwytać się myśli, aby się utrzymać. Doświadcz
własnej wyjątkowej wewnętrznej ciszy i bezruchu.
Uwolnij się od analizowania i reagowania na doznania cielesne. Pozwól ciału robić, co chce. Po prostu
to obserwuj. Nie jesteś ciałem fizycznym. Pozbądź się błędnej identyfikacji z tym. Jeżeli pojawi się jakieś
uczucie, po prostu powiedz sobie: „To tylko wrażenie, to nie ja” i odpuść. Kiedy umysł będzie nieruchomy,
ciało fizyczne będzie wydawało się puste i puste, jakby istniało tylko jego słaby zarys.
Delikatnie pozostań tam. Oddychać. Jesteś teraz świadomy tego, czym wiecznie jesteś: bezkształtny,
wolny i nieuwarunkowany. Jesteś świadomością twórcy, która ma energię do tworzenia według własnego
uznania. Oddychać. Nigdy więcej ciała fizycznego i ludzkiego umysłu.
Po prostu eteryczna, półprzezroczysta forma.
Wyobraź sobie, że stoisz na opuszczonej drodze pośrodku niczego. Powoli zaczynasz zdawać sobie
sprawę, że masz przed sobą ogromny hangar lotniczy z pojedynczymi metalowymi drzwiami. Powoli
przesuń swoją świadomość w stronę drzwi. Ustaw swoją intencję otwarcia drzwi. Otwórz to teraz. Przed
tobą najbardziej zaawansowany technicznie statek kosmiczny, jaki można sobie wyobrazić. Podziwiaj
jego nieziemski design i czystą doskonałość. Nie ma absolutnie niczego, czego ten statek nie mógłby
zrobić, został zbudowany i zaprojektowany specjalnie dla Ciebie. Przenieś swoją świadomość na wejście
do swojego doskonałego rzemiosła. Ustaw zamiar otwarcia włazu wejściowego. Zrób to teraz. Wprowadź
swoją świadomość do swojego rzemiosła. Jest to cud techniki wykraczający poza wszystko, co jest znane
ludzkości. Reaguje bezpośrednio na każdą Twoją myśl, emocję i intencję. Jego inteligentny system jest
specjalnie dostosowany do Twojej sygnatury wibracyjnej. Jego jedynym celem jest umożliwienie twojej
świadomości bezpiecznej podróży do dowolnego miejsca.
Skieruj swoją uwagę na ekran i połóż przezroczyste dłonie na panelu sterowania. Twój statek
natychmiast i zawsze odpowie na każdą Twoją intencję. Kiedy już zaaklimatyzujesz się w swoim nowym
rzemiośle, przygotuj się na przekroczenie niższych częstotliwości fizycznego wszechświata. Jesteście
świadomi, że za chwilę odrzucimy częstotliwości i wymiary
126
wieloświat w wyższe częstotliwości samej egzystencji, daleko poza przestrzenią i czasem, gdzie nie ma
żadnej statycznej ani ustalonej formy. Eter to czysty potencjał, który natychmiast poddaje się potędze
Twojej wyobraźni. W tej sferze Inteligentna Energia jest wolna od wszelkich ograniczeń. Siła naszej
twórczej intencji natychmiast kształtuje to czyste środowisko. Nasza pożądana rzeczywistość jest
natychmiastowo współtworzona. Ta kraina jest prawdziwa.
Wyślij teraz zamiar wzniesienia się w górę częstotliwości . Poczuj siebie, swoje wibracje, prawie
podnoszące się z siedzenia. Grawitacja zostaje zrzucona. Kiedy wychodzisz z tej częstotliwości, czujesz,
jak fale energii spływają kaskadą wokół twojej głowy i ramion. Licz powoli w miarę wznoszenia się: 3, 4,
5… 10. (Zaczynamy od 3, ponieważ obecnie przebywamy w 3. częstotliwości.) Czujesz lekkość bytu,
pustkę niefizyczności, wolność wyższych częstotliwości. Każda chwila przyspieszenia w górę częstotliwości
sprawia, że czujesz się lżejszy, spokojny, niemal euforyczny.
Kontynuuj powoli odliczanie do siebie: 11, 12, 13… 20. Poczuj wznoszenie się częstotliwości w całej
swojej półprzezroczystej formie. Wspinaj się coraz wyżej i wyżej. Jesteś wiecznie bezpieczny i chroniony
w swoim rzemiośle. Został zbudowany i zaprojektowany tylko dla Ciebie. 21, 22, 23… 39. Kontynuuj
wzrost: 40, 41, 42… 50.
Opuszczasz skojarzenie i używanie ciała fizycznego oraz jego analitycznego umysłu. To jedyny
sposób, aby to przekroczyć. Kiedy już zaczniesz zdawać sobie sprawę z wyzwolenia z ludzkiego
doświadczenia, wyślij intencję spowolnienia swojego statku.
Przyzwyczaj się do tego czystszego, prawdziwszego stanu istnienia. Zmniejsz swoją hiperprędkość, aż
całkowicie się zatrzymasz. Twój statek natychmiast reaguje na Twoje intencje. Po prostu tu zostań.
Pozwólcie sobie dostosować się do wyższych częstotliwości istnienia. Kiedy już będziesz w pełni
dostosowany i gotowy, ustal zamiar wyjścia poza swój statek. Nie ma żadnej grawitacji ani takiej
potrzeby. Twoja czysta intencja podtrzymuje Cię i zabiera Cię tam, gdzie kieruje się Twoja uwaga. Wyjdź
teraz na zewnątrz. Zajmij się środowiskiem. Poczuj wyjątkowo wysoką częstotliwość. Jak smakuje to
środowisko? Wygląda jak? Po prostu bądź przy tym, bez osądzania.
Tylko wtedy, gdy zostaniesz do tego zainspirowany, postaw intencję dostarczenia Ci Inteligentnej
Energii, która jest dostępna wszędzie w tym środowisku. Jesteś potężnym twórcą.
Kształtuj i uformuj te inteligentne energie w nieskazitelną i doskonałą holograficzną wersję swojego

najzdrowszego ja. Pozwól, aby przepływała przez ciebie wyższa wyobraźnia i jej czysta twórcza energia.
Zbuduj siebie na nowo – każdą część ciała, każdą
127
układ wewnętrzny, każdy narząd, każdy nerw, mięsień i komórka. Stwórz siebie w
najdrobniejszych boskich i doskonałych szczegółach. Po zakończeniu umieść swoje idealne
„ja” tuż przed sobą. Zrób to teraz. Ta nowa wersja Ciebie to doskonały, oryginalny projekt
optymalnego zdrowia. Poczuj, że to Twoja wyobraźnia stworzyła Ciebie idealnego i
nieskazitelnego. Każdy układ, każdy organ, każda kość, każda ścieżka nerwowa, każde
uderzenie serca i każda komórka zostały zbudowane w doskonałym, boskim zestrojeniu i
pulsują ogromną siłą życiową. I można to zobaczyć i poczuć.
Dokładnie tak zostałeś pierwotnie zaprojektowany, zanim się urodziłeś.
Projekt ludzkiej formy jest wyrazem najwyższej kochającej inteligencji i możesz teraz w pełni
doświadczyć przed sobą jej prawdziwego majestatu. Jesteś tym majestatem . Poczuj boską,
doskonałą ekspresję, którą jesteś. To ty.
Dzięki swojej niepowstrzymanej intencji, przynieś ten holograficzny obraz doskonałości
tuż przed sobą. Przynieś do siebie swoje boskie dzieło, swoje doskonałe siebie i całkowicie
się z nim teraz połącz. Zjednocz się jeszcze raz ze swoją doskonałością. Całkowicie.
Całkowicie. W całości. Poddać się. To twoje przeznaczenie. To ty. Poczuj boskie energie
przepływające przez twoje ciało, wszystkie twoje systemy, wszystkie twoje narządy, wszystkie
twoje komórki, każdy proton, neutron i elektron naładowany światłem Źródła. Naprawia cię,
dostosowuje, odnawia i uzdrawia. Poczuj to teraz. Po raz kolejny rodzisz się na nowo.
Następnie ustal zamiar powrotu do swojego statku. Zrób to teraz. Świadomość (ty) rozpoznaje, że istnieje w doskonale
zregenerowanej i nieskazitelnej formie. Usiądź na swoim miejscu sterowniczym. Połóż swoje nowe półprzezroczyste dłonie
na panelu sterowania i ustaw zamiar obniżenia częstotliwości. Zrób to teraz. Poczuj falę energii wokół siebie, gdy powoli
schodzisz w wolniejsze i gęstsze częstotliwości. 50, 49, 48… 40. Pozwól swojej świadomości dostosować się do nowego
ciała i spadku częstotliwości. 39, 38, 37… 30. Poczuj fale energii wokół siebie. 29, 28, 27, … 13. Przywróć swoje rzemiosło
do fizycznej rzeczywistości. 12, 11, 10, 9, 8 26… 3. Kiedy już przystosujesz się do tej rzeczywistości, ustal intencję, aby Twój
statek wylądował. Zrób to
Teraz.
Ustaw intencję otwarcia drzwi statku kosmicznego i wyjdź na zewnątrz na twardy grunt.
Zrób to teraz. Przenieś swoją świadomość i półprzezroczyste, doskonałe nowe ciało do
opuszczonego hangaru samolotu i rozkaż całej konstrukcji dematerializację. Zrób to teraz.
Jesteś już z powrotem w swoim domu. Oddychać. Otwórz oczy. Napij się
128
wodę, żeby się uziemić. Ciesz się i wykorzystuj głębokie energetyczne dostrojenie, rekonstrukcję i
regenerację swojej formy. Powtarzaj tę medytację codziennie, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Opanuj tę medytację. Korzystaj ze statku kosmicznego, aż będziesz mógł go odbudować, kiedy

tylko zajdzie taka potrzeba. Uświadom sobie, że spersonalizowany statek kosmiczny jest metaforą
Twojego ciała fizycznego. Twoje ciało to idealne naczynie, które zostało zbudowane specjalnie dla
Ciebie i reaguje na każdą Twoją intencję. Statek kosmiczny to pozwolenie na wzniesienie się w
częstotliwości i wymiary oraz uzdrowienie siebie.
[zawartość]
129
Krok 5
Skieruj inteligentną
energię do ciała
Wyższe częstotliwości lub sfery istnienia składają się z „Inteligentnej Energii”, która w naturalny
sposób harmonizuje i naprawia energię istniejącą w niższych częstotliwościach. Stosując krok 5,
uczymy się, jak uzyskać dostęp do tej zawsze obecnej i nieskończenie dostępnej Inteligentnej Energii
dla siebie, aby naprawić i uzdrowić nasze większe ciało energetyczne. To zrozumienie i jego
zastosowanie stanowią podstawę metody uzdrawiania energią znanej jako Reiki. Krok 5 polega na
skierowaniu Inteligentnej Energii do ciała poprzez czakrę korony.
Jak zapewne pamiętasz, Inteligentna Energia to energia, która wibruje z różnymi częstotliwościami
poza fizyczną percepcją zmysłową. Inteligentna Energia, czyli darmowa energia, istnieje wszędzie i
wiecznie, ale zazwyczaj nie dostrzegamy jej istnienia, nie mówiąc już o zrozumieniu, jak z niej
korzystać. Nikola Tesla jest rzadkim przykładem kogoś, kto to zrobił.
Na tym etapie dowiesz się, jak używać Inteligentnej Energii do naprawy i uzdrawiania ciała
energią. Istnieją niezliczone badania dotyczące dźwięku, światła, impulsów elektromagnetycznych i
innych praktyk stosowanych w celu wspomagania i przyspieszania leczenia oraz naprawy urazów
fizycznych i emocjonalnych. Na przykład niezwykłe wyniki komór hiperbarycznych, które zwiększają

ilość tlenu, co znacznie poprawia leczenie i powrót do zdrowia, są dobrze udokumentowane, ale są
nieistotne w porównaniu z
130
lecznicze właściwości Inteligentnej Energii. Najpotężniejsza Inteligentna Energia istnieje w

wyższych częstotliwościach, a jej nieodłączną funkcją jest naprawa, lub, dokładniej, harmonizacja,
poprzez przeprogramowanie dysharmonijnych energii, które wibrują na niższych
częstotliwościach.
Na przykład, jeśli zostanie wykonany prawidłowo, mistrz Reiki wykorzystuje swoją intencję,
używając energii o wyższej częstotliwości lub tego, co jest powszechnie określane jako
Uniwersalna Siła Życiowa, aby pomóc w naprawie i uzdrawianiu ludzi, zwierząt, a nawet miejsc i
obiektów. Poziom wrażliwości, mocy i czystości intencji mistrza bezpośrednio koreluje ze
zdolnością dostępu, przejęcia i skierowania większej ilości energii o wyższej częstotliwości
wibracji, która naprawia i uzdrawia wszystko, co wibruje na niższych częstotliwościach, w tym
energię astralną, fizyczną, emocjonalną, i ciała mentalne. Im lepiej znasz swoją nieśmiertelną
Jaźń namacalnie i empirycznie, a nie konceptualnie czy emocjonalnie, tym większy masz dostęp
do ogromu Wyższej Rzeczywistości i tym potężniejszym stajesz się uzdrowicielem.
Inteligentna Energia może naprawić, zharmonizować i przeprogramować całe nasze ciało

energetyczne, aż do niższych częstotliwości wszechświata fizycznego, który obejmuje ciało
fizyczne. Pomyśl o Inteligentnej Energii jak o tankowaniu wysokiej jakości paliwa, o jedzeniu
najlepszej organicznej żywności bez GMO lub o spożywaniu najsilniejszych i najczystszych
nalewek z medycznej marihuany.
Wszystko jest częstotliwością, energią i wibracją. Wszystko jest

częstotliwością (środowiskiem), energią (potencjałem) i wibracją (informacją). Energia, jak już
wspomnieliśmy, wibruje z różnymi częstotliwościami, mieszcząc się w konstrukcjach
wymiarowych w tej samej przestrzeni. Z mojego własnego bezpośredniego doświadczenia
wynikającego z ostatnich dwudziestu pięciu lat eksploracji wyższej świadomości i niemożliwego
uzdrawiania, rozumiem, że około 97 procent częstych stanów i konstrukcji wymiarowych
znajduje się znacznie poza zakresem, jaki mogą dostrzec nasze pięć fizycznych zmysłów. To
znowu nie przypadek, że jest to prawie taki sam procent DNA, którego nie mamy namacalnego
zrozumienia. DNA jest fizyczną reprezentacją i namacalnym doświadczeniem przeszłości i
teraźniejszości ludzkości.
DNA dostosuje się również do nieograniczonych możliwości odczuwania, gdy świadomie
będziemy rozpoznawać i pracować z coraz większą ilością nieśmiertelnej Jaźni.
131
Kiedy pracujemy bezpośrednio z naszą Całkowitą Jaźnią poprzez ATFHT, gromadzimy lub
pogłębiamy naszą wrażliwość, co następnie odblokowuje coraz więcej naszego DNA.
Wykorzystałem to zrozumienie w namacalny sposób, aby wrócić do życia. Na tym polega ewolucja
świadomości w odniesieniu do uzdrawiania.
Wiemy, że woda, zawsze wyrażana jako H2O, występuje w postaci cieczy, ciała stałego, pary,
i para. Im mniej gęsty lub stały stan, tym większa jest jego częstotliwość wibracji, dlatego widzimy
lód i wodę, ledwo parę, ale nie parę. Kiedy opuści częstotliwość naszej percepcji, jest dla nas
niewidoczny, ale nadal istnieje i pozostaje H2O.
Wyższe częstotliwości i wymiary znajdują się tutaj, w tej samej przestrzeni, podobnie jak
niewidzialna para wodna. Nie możesz dostrzec wyższych częstotliwości i wymiarów za pomocą
zwykłej percepcji zmysłowej, ale brak możliwości postrzegania takich rzeczy jak para, mikrofale,
fale radiowe lub fioletowe promienie ultrafioletowe nie oznacza, że ich tam nie ma.
To samo odnosi się do Jaźni, kiedy ktoś opuszcza ten świat.
Wszystko, co dotyka lodu, ma tendencję do wiązania się z nim lub przyklejania, ponieważ lód to woda (H2O)
w najwolniejszym i najgęstszym stanie wibracyjnym. Połóż rękawiczkę lub kubek na bryle lodu, a
ona zamarznie. Odwrotna sytuacja ma miejsce również wtedy, gdy H2O jest w dużej ilości
wyższy wibracyjny stan istnienia, jak para wodna. Nic nie może się do tego przyczepić.
To samo dotyczy was, moi przyjaciele. Podnieś swoje wibracje, pokonując swoją egotyczną
tożsamość, a twoje ciało energetyczne stanie się bardziej rozproszone i ma wyższą częstotliwość,
co sprawi, że choroba będzie bardzo trudna do przylgnięcia do ciebie.
Kiedy wznosicie się na częstotliwości, będąc jeszcze wcielonym, pozwalacie swojej świadomości
działać poza ograniczeniami fizycznych zmysłów i intelektu. Zaczynasz doświadczać różnych
poziomów czujących energii, niektórych wcielonych lub wcielonych, a także częstych stanów
istnienia wykraczających poza to, do czego dostrojone jest ciało fizyczne. Aby dostrzec i
doświadczyć tych wyższych stanów i tego, co w nich istnieje, musisz już istnieć w tych
częstotliwościach i środowiskach. Brzmi jak paragraf 22, ale tak nie jest.
Aby energia mogła istnieć i wibrować w wyższych częstotliwościach, energia ta musi być
bardziej świadoma i inteligentna, ponieważ całe otoczenie jest bardziej świadome siebie. Gdy
podnosimy częstotliwość, wrodzona świadomość i funkcjonalność tej wrażliwości i energii, która
wibruje zgodnie z nią, również to robi. Podobnie jak po włączeniu wanny z hydromasażem,
wszystko w niej się nagrzewa.
132
Wróćmy do nurka głębinowego, który musi nosić dzwon nurkowy, aby pracować na głębokości
kilkuset metrów pod wodą. W miarę jak osoba schodzi w dół, w miarę wzrostu ciśnienia doświadcza
coraz mniejszej świadomości, funkcjonalności i mobilności. Nurek nie byłby w stanie w ogóle
funkcjonować, gdyby nie znajdował się wewnątrz dzwonu nurkowego.
Kiedy Twoja Wyższa Jaźń/Całość pragnie doświadczyć gęstych, powolnych wibracji niższych
częstotliwości w fizycznym wszechświecie, tworzy zindywidualizowaną jednostkę siebie: Ciebie,
Całkowitą Jaźń. Potrzebuje pojazdu, który będzie w stanie pracować na tej częstotliwości, tak jak
nurek potrzebuje dzwonu nurkowego, aby przeżyć i funkcjonować. Dzwonem nurkowym Całkowitej
Jaźni jest ciało fizyczne. Aby móc funkcjonować, ciało zawsze i musi być dostrojone do zakresu
częstych wibracji w swoim lokalnym środowisku. Błędnie i tragicznie ograniczamy naszą świadomość
jedynie do tego, do czego ciało fizyczne jest dostrojone poprzez fizyczne zmysły. To tworzy tożsamość
egoistyczną i jej skończony mały umysł, ponieważ fizyczne postrzeganie zmysłowe jest niezwykle
ograniczonym strumieniem danych, który tworzy i nieustannie zasila intelekt.
Poprzez medytację podnosimy częstotliwość elektromagnetyczną odbiornika i projektora
rzeczywistości – mózgu – aby dotrzeć do wyższych częstotliwości w naszej świadomej Samoświadomości
i zyskać większe zrozumienie, mobilność, funkcjonalność i dostęp do Inteligentnej Energii, która

istnieje w tej wyższej częste środowisko. Z natury ta energia jest bardziej „inteligentna”, ponieważ
nie jest związana ograniczeniami gęstszego, wolniejszego i rzadziej występującego stanu samoistności
lub środowiska.
Wszystkie środowiska fizyczne, w tym Ziemia, to specyficzne miejsca w przestrzeni uniwersalnej,
w których energia wibruje z niezwykle małą szybkością. Każde miejsce to częstotliwość, którą
nazywamy rzeczywistością lub środowiskiem. Niższe częstotliwości wszechświata fizycznego dają

twojej świadomości tymczasowe doświadczenie solidności, a co za tym idzie, fizyczności. To
doświadczenie fizyczności jest przeciwieństwem naturalnie wyższego, częstego i wymiarowego stanu
bytu i lokalizacji twojej świadomości.
Identyfikacja i
Wpływ Twojego Ciała Energetycznego
133
Twoja świadomość wie , co mówię, że jest prawdą, ale tożsamość egotyczna – oparty na
strachu ludzki umysł o niskiej częstotliwości, z którym możesz się błędnie utożsamić – nie
pozwoli na akceptację własnej przejściowej egzystencji, ponieważ potrzebuje twojej siły
życiowej, aby kontynuować jego tymczasowe istnienie.
Dysharmonia i choroba są zepsutymi owocami zrodzonymi z błędnej identyfikacji.
Wszystko inne niż Jaźń jest wiarą. Z przekonań błędna identyfikacja często wynika jako wyraz
uwięzionego strachu, złości, która ma wpływ na zdrowy przepływ energii, niespełnionych
oczekiwań, wzorca szkodliwych myśli, powtarzających się negatywnych uczuć skierowanych na
siebie, użalania się nad sobą lub braku poczucia własnej wartości, który prowadzi do do złych
wyborów w zakresie odżywiania, relacji, przyjaciół i doświadczeń. Doświadczenia te mogą
również objawiać się stanami takimi jak lęk, uzależnienie, choroba autoimmunologiczna,
depresja, rak, choroby serca, cukrzyca, powikłania pooperacyjne i przewlekły silny ból. Tę listę
można ciągnąć przez wiele stron. Wszystkie te doświadczenia żyją w wieloczęstotliwościowych
warstwach naszego pola energetycznego, które przenikają, a następnie błędnie programują
nasze ciało fizyczne, powodując zły stan zdrowia i choroby. Wszystkie są przywiązaniami
zrodzonymi z błędnej identyfikacji. Pomyśl o Spider-Manie strzelającym w sieć i łączącym się z
czymś. Tak właśnie wygląda błędna identyfikacja. Przywiązałeś się do czegoś, czym nie jesteś.
Ogranicza to twoją wyobraźnię, wrodzoną swobodę i naturalną równowagę harmoniczną.
Zamiast tego jesteś teraz przywiązany do czegoś spoza Jaźni. Powoduje to ogromne szkody
energetyczne i w konsekwencji gorszą jakość życia. Czasami narzucane są nam zjawiska
zewnętrzne, czy to wiara, czy wirus, ale zawsze to nasz brak samoświadomości uniemożliwia
właściwe zaniechanie zaangażowania i silną obronę przed nim.
Ze stanu osłabienia spowodowanego dysharmonijną tożsamością ego, nieustannie

przywiązujemy się i identyfikujemy, zamiast podnosić nasz potężny energetyczny most
zwodzony nieidentyfikacji, zapobiegając infiltracji obcych najeźdźców.
Pamiętaj, że pięć zmysłów fizycznych interpretuje impulsy elektryczne jedynie w naszym
lokalnym, częstym środowisku. Te impulsy elektryczne są odbierane w mózgu, który znajduje
się w wodzie, w ciemności i otoczony kością, a następnie nasz umysł tworzy tę „rzeczywistość”.
Jest to niezwykle ograniczony, zakodowany konstrukt i dlatego też twoja tożsamość egoistyczna
jest również programem ograniczeń. Wyzwanie polega na byciu prawdziwym sobą w
najtrudniejszych warunkach… i dzieleniu się ze światem swoją boskością, talentem i
współczuciem w sposób twórczy i niepowtarzalny, tak jak tylko Ty możesz.
134
To jest dobre, to jest złe, podoba mi się to, nie podoba mi się tamto, to jest w porządku, to jest złe.
Są to po prostu zindywidualizowane doświadczenia lub interpretacje. Obecnie na tej planecie żyje

prawie osiem miliardów ludzi i każdy z nich uważa, że to, co robi, jest słuszne. Na czym dokładnie
opierają się te decyzje? Twoja konceptualizowana, oparta na przekonaniach, błędnie stworzona
fałszywa tożsamość. Kiedy rozwiedziesz się ze swoją egotyczną tożsamością, to, co ona powoduje –
oddzielenie, złudzenie, iluzja i cierpienie – zacznie się podnosić. Wtedy jesteś namacalnie wolny.
Nastąpiło wyzwolenie. Mądrość, miłość i moc są teraz w pełni online… Prawdziwy Ty.
Nie mamy całkowitego zrozumienia Jaźni. Brakuje nam świadomego zrozumienia naszego ciała
energetycznego i tego, co jest w nim zawarte, kumulatywnie, życie po życiu. To bezpośrednio koreluje
z poziomem lub namacalnym doświadczeniem zdrowia, wolności, boskości i zdolności do tworzenia
bez ograniczeń podczas naszych wcieleń.

Brak jasności i przywiązanie to samospełniający się cykl złego stanu zdrowia, dysharmonii, chorób,
dysfunkcji, zniedołężnienia i upadku. Ta niejasność i przywiązanie są następnie namacalnie
doświadczane poprzez nasze cierpienie i wyrażane w naszym ciele energetycznym. Wyzwolenie

uwalnia Jaźń od wszelkich przywiązań i przywraca jasność. W miarę jak świadomość się rozwija i
rozpoznaje, zły stan zdrowia i niska jakość życia stają się niepotrzebne. Większa samoświadomość
uniemożliwiłaby w ogóle grę ofiara/sprawca.
Wielu pracowników służby zdrowia zdaje sobie sprawę, że zapalenie jest przyczyną złego stanu
zdrowia. Fałszywe „ja” zostaje „pobudzone” lub zaognione, ponieważ zagrożone są jego przekonania
na swój temat. Kiedy to, kim myślisz, że jesteś i co czujesz do siebie i świata, nie zostaje potwierdzone,
przyjmujesz ten zewnętrzny bodziec, który nie jest zgodny z twoim poczuciem siebie, „osobiście” i
denerwujesz się. Na głębszym poziomie, przejściowe programowanie tożsamości egoistycznej to stan
zapalny Prawdziwego Ja, nadmiernie kompensujący, odłączony i oparty na strachu, będący skutkiem
inkarnacji w naszym środowisku o niskiej częstotliwości. Cała ta niejasność, cierpienie i zły stan
zdrowia są poniżej twojej nieśmiertelnej doskonałości.
Kiedy osiągniesz większą samoświadomość i wyzwolenie, przestaniesz brać wszystko do siebie,
ponieważ nie ma żadnego egoistycznego filtra tożsamości, który stanie na drodze do twojego
wewnętrznego spokoju, wolności, akceptacji, mądrości, miłości i mocy. Wykorzystując etapy ATFHT,
wszystko, co jest uwięzione w twoim wieloczęstotliwościowym polu energii, może zostać przetworzone,
przemienione i uwolnione. Fałszywa tożsamość już zniknęła i
135
bez punktu podparcia błędnej identyfikacji, niczego się nie trzyma, łącznie z koncepcjami,
przekonaniami, oczekiwaniami, myślami, emocjami, lękami, wspomnieniami, traumami i

doświadczeniami, które na początku manifestują złe programy zdrowotne. Kiedy ten stan istnienia
zostanie znormalizowany, możesz naprawdę naprawić, uzdrowić i przekroczyć wszystko, co nie jest
dla ciebie oryginalne.

Kiedy uwolnisz swoją Jaźń, zdasz sobie sprawę, że wszechświat udoskonalił swoje zaprogramowanie;
nieprzerwanie wspiera Twoją wyobraźnię, dzięki czemu możesz nieustannie uczyć się o sobie, a
jednocześnie uczy się o sobie poprzez Twoją kreatywność.
Czakra korony Najwyższa
częstotliwość najczęściej kojarzona z twoim ciałem energetycznym podczas wcielenia to ta, która jest
powiązana z siódmą czakrą, czyli koroną. Na tę czakrę zwracamy szczególną uwagę w kroku 5. Jest
to także czakra związana z prawdziwą mądrością i oświeceniem. Było wiele artystycznych interpretacji
aureoli nad głowami samozrealizowanych istot, takich jak Chrystus i Budda. Aureola reprezentuje w
pełni oświetloną i aktywowaną czakrę korony. Inna samozrealizowana istota, św.
Germain, został opisany jako ucieleśnienie Fioletowego Płomienia, czyli koloru związanego z czakrą
korony, który oznacza panowanie nad sobą – zdolność do przekształcenia wszelkiej dysharmonii w
harmonię.
Kiedy otwieramy czakrę korony, stawiamy się w pozycji umożliwiającej dostęp do naszej wyższej
świadomości. Wiele osób mówi o „pobraniu” wyższej wiedzy lub informacji, które otrzymują poprzez
aktywowaną czakrę korony. Akt dostępu jest stanem „bez umysłu”. Cała wyobraźnia pojawia się w
twojej wyższej świadomości, daleko poza machinacjami o niskiej częstotliwości skończonego umysłu.
Sportowcy nazywają to byciem „w strefie”. Pamiętam, że jako małe dziecko słyszałem, jak Larry Bird i
Magic Johnson mówili, że „wyczuwają” to, co dzieje się na boisku do koszykówki, co pozwala im na
wykonywanie podań bez patrzenia lub przewidywanie, co ktoś zaraz zrobi. To pozwoliło im udaremnić
postępy przeciwników pozornie przed czasem.
Artyści na przestrzeni dziejów nazywali nasz współczesny stan braku umysłu „muszą nad nimi”.
Niezależnie od tego, czy myślisz o sobie jako o artyście, czy nie, wiesz, jak to jest doświadczyć stanu
jedności i łączności, który wykracza poza myśl, ilekroć zatracasz się w twórczym przedsięwzięciu,
takim jak
136
taniec, lekkoatletyka, gra na instrumencie muzycznym, ogrodnictwo, pisanie, malowanie, śpiewanie,
gotowanie, channeling itp. Tracimy poczucie odrębnego „ja” w akcie czystej kreatywności. W
rzeczywistości tracimy ograniczające zaprogramowanie tożsamości egoistycznej i dlatego nie
doświadczamy żadnej myśli. Jesteś dziełem samego stworzenia i doświadczasz transcendentalnego
stanu jedności, gdy jesteś w akcie twórczym. Będąc w tym stanie, doświadczasz przebudzenia swojej
boskiej inteligencji i swojej prawdziwej mocy jako nieśmiertelnego stwórcy. To jest medytacja.
Przykład klienta: toksyczność krwi, silny ból i ograniczona

funkcjonalność Po wzięciu udziału w
moich zajęciach wprowadzających do zajęć z medytacji i odbyciu ze mną kilku prywatnych sesji,
Maurice zdecydował, że chce nauczyć się samoleczenia.
Maurice, posiadający czarny pas szóstego stopnia w Tae Kwon Do i Hapkido, z ponad
trzydziestopięcioletnim oddaniem sztukom walki, cierpiał na rzadką chorobę związaną z zatruciem

krwi, a także silny ból i bardzo ograniczoną funkcjonalność ramion, kolan, i kostki po wielu operacjach.
Maurice miał nie tylko problemy fizyczne, ale także utknął w swojej duchowej ewolucji. Uderzył w
ścianę i nie był w stanie znieść swojego poziomu samokrytyki.
dalsza świadomość i medytacja. To wywołało u niego wielką frustrację. Maurice musiał uwolnić się
od narzuconych sobie ograniczeń związanych z obecnym zastojem duchowym, wyzdrowieć po
rzadkiej chorobie krwi, złagodzić ciągły ból i poprawić swoją mobilność fizyczną.
Trzeba było po prostu wykorzystać jego potężną koncentrację i odpowiednio pokierować.
Pozwoliłoby to jego już zaawansowanej wrażliwości odzyskać panowanie nad programem ograniczeń
tożsamości egoistycznej i pokierować naprawą i uzdrowieniem jego uszkodzonego ciała. Choć był
niezwykle intensywny, miał bardzo dobre poczucie humoru, był zrównoważony i dopracował swoją
siłę samokontroli, samodyscypliny i koncentracji dzięki intensywnemu treningowi sztuk walki.

Wiedziałem, że ma ogromną ilość wrażliwości i energii, z którymi może pracować. Wyjaśniłem, że
jeśli intencja jest jasna, konkretna i czysta, a my skutecznie ujarzmimy wolę, dysharmonia zostanie
zharmonizowana. Maurice zrozumiał to natychmiast.
Podczas naszej trzeciej sesji mówiliśmy o dystansie, czyli oderwaniu, wymaganym do odłączenia
się od świadomości ciała i samej myśli (rzeczy, które omawialiśmy w
137
Krok 1). Obydwa są warunkami wstępnymi silnej transmutacji i przekroczenia dysharmonii.

Wyjaśniłem Krok 5, który polega na kierowaniu Inteligentnej Energii do ciała poprzez czakrę
korony.
„Jak szybko to ma działać?” on zapytał.
„Koncentrując się na oczekiwanym rezultacie, a nie na procesie, pozwalasz egoistycznemu
umysłowi przejąć kontrolę nad oczekiwaniami. Oczekiwania są ograniczeniami i nie mają nic
wspólnego z chwilą obecną. Wszystko inne niż jasność i komunia teraźniejszości jest meandrami
tożsamości egoistycznej i uniemożliwiają skuteczność.
Skinął głową, ale nie wyczułem, że namacalnie zrozumiał.
Wyjaśniłem dalej. „Tracisz skupienie uwagi i intencji potrzebnej do opróżnienia się z chwili
na chwilę. Obydwa są niezbędnymi elementami poddania się. Najpierw musisz się poddać, aby
celowo i skutecznie ujarzmić kreatywność.
„Czego powinienem widzieć trzecim okiem?” on zapytał.

Musiałam sprawić, żeby naprawdę zrozumiał. „Kogo obchodzi to, co widać, a czego nie
widać? To mówi tożsamość egoistyczna.”
"Prawidłowy. Rozumiem." Maurice jednak nie skończył, sprytnie pozując
pytanie: „Ale jakie to uczucie? Dzięki temu wiem, czy robię to dobrze”.
„Skup się na chwili, Maurice. Pozwól teraz każdemu kolejnemu przepłynąć przez ciebie. Po
prostu rób w każdej chwili to, o czym z doświadczenia wiesz, że jest prawdą, i nie spodziewaj
się żadnych rezultatów. Teraz jesteś najpotężniejszy, ponieważ jesteś czysty i wolny.”
Widziałem, jak jego wrażliwość próbowała przebić się przez ludzkie oczy błędnego
postrzegania. Aby uchwycić sedno sprawy, powiedziałem: „Nie pozwól, aby umysł chwytał się
czegokolwiek”.
Jego wewnętrzna świadomość rozpoznała instrukcję prawdy i coś się zmieniło. Usiadł prosto.
"Teraz rozumiem."
„Teraz dowiedz się, jak odczuwa się Inteligentną Energię, wykonując ćwiczenie „Przeprowadź
inteligentną energię przez czakrę korony” [na końcu tego rozdziału] i opowiedz mi o tym
następnym razem, gdy będziemy rozmawiać”.
„OK” – powiedział. "Ufam ci."
"Zaufaj sobie. ”
Kiedy Maurice przybył na następne spotkanie, wyglądał, jakby próbował powstrzymać
podekscytowanie, mimo że jego energia już oznajmiała to
138
świat.
Na jego twarzy pojawił się ogromny uśmiech. „Zrobiłem dokładnie tak, jak poleciłeś.
Otworzyłem czakrę korony i wyobraziłem sobie niekończący się wodospad Inteligentnej Energii.
Poprzez moją intencję nakazałem, aby energia wpłynęła do mojej korony. Poczułem mrowienie
na całym czubku głowy. To było jak delikatny, przyjemny prąd elektryczny. Prawie jak herbata
ziołowa spływająca do gardła, tylko bardziej subtelna. Obraz niekończącego się wodospadu,
który mi dałeś, był idealny. To było niesamowite.”
„Fantastycznie” – powiedziałem. „Wcale nie jestem zaskoczony twoim natychmiastowym

sukcesem. Widzisz, jakie znaczenie ma tylko to, abyś bezpośrednio tego doświadczył, bez
żadnych oczekiwań?”
"Tak. Dotarłbym, zamiast sam to zrobić.
"Dokładnie. Docieranie jest bezwartościowe. To cię osłabia. Polecenie pochodzi z
wewnątrz i daje ci siłę.”
„Teraz to widzę” – powiedział – „ale nie byłem w stanie poruszyć energią w całym ciele
ciało tak dobrze, jak wiem, że jestem w stanie to zrobić. Muszę popracować nad tą częścią.”
"To nie jest trudne. Wymaga to jedynie odpowiedniego skupienia, które w rzeczywistości
jest pracowitością i delikatną wytrwałością. Po prostu podążaj za swoją uwagą i intencją, aby
przenieść Inteligentną Energię przez koronę do serca i brzucha. Pamiętaj, jeśli coś nie jest
proste, jest to ćwiczenie umysłowe. Trzymaj się od tego z daleka.”
Pokiwał głową. "Będę. Chcę się wyleczyć. Wiem, że mogę to zrobić.”
"Oczywiście, że możesz. Rozkaż to.”
Kiedy razem ćwiczyliśmy, Maurice zaczął zdawać sobie sprawę, że jedynym powodem, dla którego
nie kierował w pełni energii tam, gdzie była potrzebna do jego uzdrowienia, był spadek przekonania,
że drugą część wykonuje prawidłowo. Jego uwaga i intencja osłabły z powodu wątpliwości.
Zapytałem go: „Czy ma sens to, że czujesz, jak kierujesz energię o wyższej częstotliwości do
swojej korony, ale potem decydujesz, że w jakiś sposób nie możesz po prostu przenieść jej
tam, gdzie powinna się udać?”
„Kiedy tak mówisz…”
„Jak inaczej mam to powiedzieć? To głupota.” Maurice jest wysoce wykwalifikowanym i
bardzo świadomym mistrzem sztuk walki. Nie potrzebował żadnego rozpieszczania. „Powiedz
mi, kiedy chcesz poważnie podejść do leczenia siebie, a wtedy będziemy mogli kontynuować”.
139
Podniósł głowę i spojrzał na mnie. "Jestem gotowy."
"Oczywiście, że jesteś. Teraz pokaż sobie, że jesteś i zrób to.

Maurice wykonywał krok 5 wielokrotnie przez następne pięć tygodni i wtedy nadeszła chwila
prawdy. Wcześniej jego zaburzenie związane z toksycznością krwi trwało przez wiele, wiele lat i nie
było żadnej poprawy. On i jego zespół medyczny musieli po prostu radzić sobie z chorobą, zamiast
ją leczyć.
Zgodnie z tą praktyką badania krwi wykazały „cudowną i drastyczną” poprawę. Maurice musiał
wyjaśnić lekarzowi, że pilnie pracował nad wyzdrowieniem, ponieważ jego nowe wyniki przewyższały
to, co osiągnął przez lata przepisanego leczenia. Nie tylko jego krew była znacznie zdrowsza, ale także
poprawiła się zręczność i siła w kolanach i kostkach. Wyniki te również znacznie przewyższały wyniki
fizjoterapii, którą wykonywał, bez bólu i zakwasów związanych z zalecanymi ćwiczeniami. Maurice
jest teraz znacznie zdrowszy i osiąga dobre postępy w rozwoju duchowym.
Krok 5 Ćwiczenie podstawowe: Przekieruj inteligentną energię przez czakrę korony Aby nadal
działać z najwyższym
potencjałem uzdrawiania, jasno, zwięźle i w czasie teraźniejszym przedstaw swoją intencję w
odniesieniu do tego, co konkretnie próbujesz osiągnąć w odniesieniu do swoich zdrowie. W razie
potrzeby możesz ponownie przedstawić swój zamiar przed którymkolwiek lub wszystkimi krokami.
Jak wspomniano wcześniej, siódma czakra, czyli czakra korony, jest transformatorem energii o
najwyższej częstotliwości, najbardziej bezpośrednio związanym z ludzką formą. Otwierając czakrę

korony, możemy przyjąć Inteligentną Energię, która wibruje w siódmym paśmie częstotliwości (i
wyżej), które jest częstotliwością wyższą i silniejszą niż energia metabolizowana przez sześć
pozostałych głównych czakr.
Część 1: Otrzymuj energię
Stanowczo, ale delikatnie wyrażaj swoją intencję skierowania bardzo potężnej
Inteligentnej Energii przez otwartą czakrę korony do obszaru ciała wymagającego
uzdrowienia.
140
Wyobraź sobie krąg światła, czyli aureolę, tuż nad twoją głową, podobny do tych, które
są na wielu obrazach przedstawiających święte lub oświecone istoty. Czakra korony,

podobnie jak wszystkie czakry, może całkowicie sięgać około dziewięciu cali poza ciało,
w zależności od zdolności danej osoby do pracy z czakrami. Dla odświeżenia czakry
mają kształt lejków lub stożków. Nasze przednie czakry obracają się zgodnie z ruchem
wskazówek zegara, aby pobierać i metabolizować energię, podczas gdy nasze tylne
czakry obracają się w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara i wydalają
energię niczym silnik odrzutowy, napędzając nas w oparciu o naszą intencję. Cienki,
spiczasty koniec lejka łączy się z kręgosłupem, a szerszy, otwarty koniec jest skierowany
na zewnątrz, wystając z ciała. Możesz otworzyć i rozszerzyć swoją czakrę korony,
skupiając swoją uwagę na obszarze tuż nad i wokół czubka głowy.
Zamknij oczy i wyobraź sobie czakrę w kształcie stożka tuż nad głową. Wyobraź sobie,
że rozciągasz i otwierasz tę czakrę, jakbyś otwierał parasol.
Wyobraź sobie, jakie to uczucie, kiedy to robisz. Zaufaj, że do osiągnięcia tego wystarczy
Twoja skupiona uwaga i niezachwiana intencja.
Delikatnie połóż czubek palca wskazującego na samym czubku głowy.
Podobnie jak w kroku 1, skup całą swoją uwagę i skup się na odczuciu dotyku na
czubku głowy. Pozostań tam.
Następnie wyciągnij rękę z wnętrza głowy i dotknij opuszkiem palca. Poczujesz, że
czubek twojej głowy się otwiera, ponieważ energetycznie właśnie to się dzieje.
Otwierasz swoją czakrę korony.
Skup się i całą uwagę na tym miejscu. W pewnym momencie zaczniesz czuć mrowienie
w górnej części głowy. Kontynuować.
Kiedy twoja czakra korony jest otwarta i całkowicie rozciągnięta, możesz czuć się tak,
jakby ktoś dosłownie uniósł ją z czubka głowy, jakbyś zdjął ciasną czapkę z daszkiem.
Kiedy już w pełni otworzysz i rozszerzysz swoją czakrę korony, wyobraź sobie
niekończący się wodospad uzdrawiającej Inteligentnej Energii spływającej do niej

kaskadą. Zwróć uwagę, jakiego koloru jest woda.
141
Skoncentruj swoją uwagę i intencję na kierowaniu tego nieograniczonego wodospadu
Inteligentnej Energii przez otwartą i rozszerzoną czakrę korony.
Oczami wyobraźni wyobraź sobie, że rozkazujesz Inteligentnej Energii przepływać do i
przez twoją czakrę korony, używając twojej intencji. Zaufaj, że to się udaje.
Poczuj Inteligentną Energię doświadczalnie. Teraz wiadomo . Mrowienie i energia
wokół czubka głowy mogą nie przypominać niczego, co kiedykolwiek czułeś. To świetny
wskaźnik, że przekazujesz Inteligentną Energię poprzez swoją czakrę korony.
Delikatnie sprowadź tę przepływającą Inteligentną Energię przez twoje ciało do miejsca,
które wymaga naprawy. Postrzegaj swoje ciało fizyczne jako wydrążony balonik
zawierający ciało energetyczne, ponieważ w swej prawdziwej istocie takie jest.
Ustaw intencję utrzymywania czakry korony w pełni otwartej i rozszerzonej, z
niekończącą się i wszechpotężną Inteligentną Energią, która nieustannie do niej

napływa.
Skieruj Inteligentną Energię, aby poszła tam, gdzie jest potrzebna.
Utrzymuj niezachwianą koncentrację na kaskadzie, uzdrawianiu i wszechmocnej

Inteligentnej Energii nieprzerwanie przepływającej przez twoją czakrę korony i poczuj
jej strumień uzdrawiającej energii przepływającej przez twoje puste ciało energetyczne.
Zamknij oczy i zobacz, jak faktycznie wygląda ta uzdrawiająca Inteligentna Energia,
gdy przepływa przez twoją koronę i wypełnia obszar twojego ciała dotknięty
dysharmonią. Zobacz to i poczuj. Twoim namacalnym doświadczeniem robienia tego
jest twoja medytacja. Zachowaj stanowczość, a doświadczysz dotykowego potwierdzenia

swoich zamiarów.
Kierując Inteligentną Energię przez czakrę korony, eksperymentuj i odkryj, co jest najskuteczniejsze
dla twojego własnego uzdrowienia. Nie ograniczaj się ani nie wątp w siebie w żaden sposób. Przeżyj
to namacalnie na własnej skórze, abyś miał bezpośrednie potwierdzenie. Wyobraź sobie, zobacz i
poczuj to.
142
Część 2: Daj energię Z

mojego doświadczenia wynika, że niekończący się wodospad kaskadowej,
uzdrawiającej, wszechmocnej Inteligentnej Energii jest dobrą wizualizacją dla
umysłu na początek. Niektórzy mistrzowie Reiki kierują swoją wersję Inteligentnej
Energii przez czakrę korony, a następnie przez czakrę serca lub przez mini czakry
pośrodku dłoni do docelowego odbiorcy, czasami włączając w to siebie.
Dzięki praktyce możesz to również zrobić, kierując tę uzdrawiającą, wszechmocną
Inteligentną Energię, aby wyszła przez czakrę serca lub czakry dłoni i skierowała ją
do dowolnej części ciała, organu lub układu wewnętrznego, na którym skupisz swoją
intencję. Skieruj swoją uwagę na czakrę serca lub czakry dłoni jako punkt wyjścia dla
kierowanej energii. Użyj swojej intencji i ćwiczenia dotyku palca, aby otworzyć
dowolne czakry, których chcesz użyć, tak samo jak to zrobiłeś, aby otworzyć czakrę korony.
Poczujesz otwarcie i rozszerzenie tych czakr. Poprzez intencję obróć je w przeciwnym
kierunku, aby prąd energii przepłynął przez nie, a nie do nich. Zobacz to oczami
wyobraźni i namacalnie przeżyj. Pomocne może być odtworzenie filmu
przedstawiającego wodospad, aby dźwięk usprawnił medytację. Leżąc w szpitalnym
łóżku, wykonywałem tę technikę za pomocą czakr dłoni. Wiele razy dziennie
umieszczałem dłonie około dwóch do trzech cali nad jelitami, pęcherzem, stopami i
tarczycą i przesyłałem do nich Inteligentną Energię w celu naprawy i uzdrowienia.
[zawartość]
143
Krok 6
Wyłącz program chorobowy
Choroba to namacalne doświadczenie dysharmonii (źle zaprogramowanej energii).

Uzyskując dostęp do wyższych częstotliwości, w których istnieją elementy składowe naszej
formy i funkcji, uczymy się stosować krok 6, aby dosłownie wyłączyć program choroby, w
którym uczestniczymy.
Elementem programu ograniczania tożsamości ego, który

prowadzisz, jest sama choroba. Powodem,
dla którego umysł nieustannie pragnie coraz więcej informacji, jest to, że nie wie niczego
namacalnie. To po prostu elektroniczny odbiornik (medium tłumaczące) i miejsce
przechowywania (pamięć) fizycznych percepcji zmysłowych.
Zobacz związek pomiędzy wiecznie żarłocznym, niekompletnym ego a tym, że skończony
umysł zawsze szuka coraz więcej informacji. Dzieje się tak dlatego, że obaj tak naprawdę
nic nie wiedzą. W tym tkwi klucz do lepszego zdrowia i wyższej jakości życia. Zdobądź
władzę nad swoją siłą życiową w celu naprawy i leczenia, zamiast marnować ją na
zewnętrzne dążenia, włączając w to złudzenie, że zdrowie leży poza tobą. Diagnoza i
choroba należą do osobowości, egoistycznego umysłu, zewnętrznego ciała energii.
Uzdrawianie leży u podstaw twojej siły życiowej kierowanej świadomością.
Pamiętaj, co jest dla Ciebie oryginalne, jest absolutne. Jest to wieczna, nieśmiertelna i
odnawialna doskonałość, która istnieje przed myślami, emocjami, ciałem, a nawet
144
sam cykl ewolucyjny. Jaźń jest nieśmiertelna. Energia, której użyłeś do stworzenia swojej
egoistycznej tożsamości i jej programu ograniczeń, jest tą samą energią, którą wykorzystasz
do naprawy i uzdrowienia.
To ta sama energia, która jest w tobie , której używasz do formowania myśli „Mogę to
zrobić” lub „Nie mogę tego zrobić”. To ta sama energia siły życiowej. Albo źle kwalifikujesz
energię, przepuszczając ją przez program ograniczania zakłóceń elektromagnetycznych, albo
ujarzmiasz ją tam, gdzie się zaczyna, poprzez nieograniczoną wyobraźnię. Tak jak tożsamość
egotyczna jest programem ograniczającym, który można wyłączyć, nie zasilając jej siłą życiową,
tak też można wyłączyć program chorobowy.
Wyłącz program chorobowy Kiedy jesteśmy

w zharmonizowanym i zrównoważonym stanie, nie skupiamy naszej uwagi na rzeczach, które
nie sprzyjają harmonii i równowadze. Przestajemy wprowadzać do naszego systemu niezdrową
żywność, napoje i inne „informacje”. Decydujemy się nie szukać bodźców (doświadczeń,
informacji i ludzi), które są dysharmonijne. Będąc w tym zharmonizowanym i zrównoważonym
stanie, całe nasze ciało wieloczęstotliwościowej energii w naturalny sposób zwalcza inwazję
dysharmonijnych wolnych rodników.
Twoja świadomość, jeśli uzyskasz do niej bezpośredni dostęp, wydaje rozkazy Twojemu RNA, które następnie
dyktuje swoje rozkazy Twojemu DNA, komórkom i białkom. Świadomość przejmuje kontrolę nad wszystkimi funkcjami,
gdy jest w pełni utwierdzona. Twoje RNA jest początkowo zaprogramowane na wyższe częstotliwości w twoich
szablonach energetycznych przed inkarnacją i zawiera plan optymalnego zdrowia. To nagromadzenie źle
zaprogramowanej energii – tożsamości egoistycznej – wytrąca z równowagi optymalne zdrowie i witalność. Ale Jaźń
może wyłączyć to, co błędnie stworzyła oparta na przekonaniach tożsamość egoistyczna.
Przykład klienta: borelioza, stany lękowe,

bezsenność, nadczynność tarczycy Kiedy poznałem
Jima, od ponad dziesięciu lat cierpiał na bóle mięśni, zmęczenie, bóle stawów, bezsenność i
nadczynność tarczycy. Jim, dyrektor ds. reklamy w Tucson i ojciec córek bliźniaczek, przepisano
mu leki przeciwlękowe i na tarczycę, a także zdiagnozowano u niego boreliozę. Podczas
podnoszenia ciężarów, jogi, nalewek ziołowych, całkowitej zmiany diety, akupunktury, sauny
na podczerwień,
145
medytacja, detoks, a nawet jonizowane kąpiele stóp nie przyniosły głębokiej i trwałej poprawy,
wspólny znajomy zasugerował, aby się ze mną skontaktował.
Podczas naszej pierwszej zdalnej sesji było oczywiste, że wzorzec myślowy Jima, czyli sposób,
w jaki tożsamość egotyczna realizuje swój program ograniczeń, powoduje wielką dysharmonię.
Chociaż Jim był bardzo otwarty i bystry, czytał innych ludzi, nie potrafił dostrzec własnego
egotycznego programowania. Zatem każda myśl, uczucie, działanie i doświadczenie było albo
obrazą, albo potwierdzeniem jego poczucia „ja”.
Jim nie mógł odtworzyć doświadczenia lepszego zdrowia, ponieważ aspektem jego egotycznej
tożsamości była błędna identyfikacja ze złym stanem zdrowia i bycie ofiarą. Dodatkowym
wyzwaniem było to, że nie możemy zapewnić sobie lepszego zdrowia i prawdziwego uzdrowienia
wewnętrznego , jeśli nasz powrót do zdrowia jest uzależniony od czegoś spoza Jaźni. Jim,
podobnie jak wielu innych, był przywiązany do idei, że to, czego potrzebuje, aby wyzdrowieć,
znajduje się gdzieś tam – w antybiotykach, nalewkach, szczepionkach, egzotycznych kuracjach,
czystszej żywności lub czymkolwiek, co reklamuje najnowszy „spirytualista” lub ekspert naukowy.
„Odpowiedź istnieje gdzieś, jeśli tylko uda mi się ją znaleźć” to iluzja lub zaklęcie. To przekonanie,
jak wszystkie przekonania, poważnie pozbawia siły i dlatego wysysa siłę życiową, zamiast ją wspierać.
Kiedy to badaliśmy, zdał sobie sprawę, że jego sposób myślenia pozbawiał go mocy i jedynie
utrwalał zły stan zdrowia. To było odkrycie dla niego i być może dla ciebie także. W rzeczywistości
tożsamość egotyczna może maskować się jako wzmacniająca, przekonując cię, że musisz
jeszcze bardziej szukać poza Jaźnią.
Kiedy Jim i ja rozmawialiśmy, mógł zobaczyć, jak utożsamianie się z przekonaniami,
oczekiwaniami, rozmyślaniami, złym stanem zdrowia, myślami, uczuciami, wspomnieniami i
tak zwaną wiedzą uniemożliwia osiągnięcie stanu harmonii. Zaczął widzieć, że uniemożliwia
naprawę i uzdrowienie w środku. Jego egotyczna tożsamość stwarzała i wspomagała problemy
zdrowotne, jednocześnie uniemożliwiając prawdziwe uzdrowienie.
Poprowadziłem go przez bardzo prostą, skrótową medytację od kroku 1 dotyczącą porzucania

bagażu (na stronie 68), która pozwala czystej, harmonijnej boskości odzyskać panowanie nad
kompleksem ciało/umysł. Kiedy otworzył oczy, powiedział: „Medytowałem, a przynajmniej
zawsze myślałem, że medytowałem, z przerwami, od lat, ale nigdy nie miałem tak głębokiego
poczucia spokoju, dobrego samopoczucia i wolności zanim. Nigdy. To przytłaczające.”
146
„To poczucie spokoju, dobrego samopoczucia i wolności jest tym, czym naprawdę jesteś” – powiedziałem.
„Udawałeś kogoś, kim nigdy nie będziesz: wadliwego. Jim jest tylko tymczasowym tworem, który
został zbudowany na wielu ograniczeniach. Jaźń jest wolna i teraz wiesz o tym doświadczalnie.”
Uśmiechnął się i otarł łzy, które wciąż płynęły. „Nie chcę nigdy stracić tego uczucia”.
„Nie możesz” – powiedziałem. "To ty . Ale kiedy skupiasz uwagę na tożsamości egoistycznej,
tracisz bezpośrednie połączenie z Jaźnią i jej wrodzoną wolnością. Chcę, żebyś powtórzył tę medytację
po obiedzie, po obiedzie i zanim położysz się spać. Musisz dać swojemu ciału szansę na uzdrowienie
poprzez uwolnienie się od dławiącego uścisku fałszywego ja.
Obiecał, że to zrobi, a następnego dnia napisał do mnie i powiedział, że da radę

po raz pierwszy od lat przespać całą noc.
Podzieliłem się z Jimem, że brak myśli to sposób, w jaki nasza świadomość odzyskuje oderwanie i
oddzielenie od egoistycznej tożsamości i dysharmonijnego ciała fizycznego. Teraz tymczasowe

doświadczenie zarówno ciała, jak i umysłu jest postrzegane ze zwiększonym dystansem i
przejrzystością. Z każdą chorobą, jakiej doświadcza nasze ciało energetyczne, można teraz właściwie
zaradzić i, jeśli jesteśmy wystarczająco zdeterminowani, przywrócić harmonię.

Kilka dni później spotkaliśmy się ponownie, aby omówić diagnozę jego boreliozy i podzieliłem się
swoją oceną. „Twoja tarczyca jest całkowicie rozwalona przez boreliozę. Tak jak tożsamość egotyczna
jest programem ograniczeń wynikającym z myślenia, tak choroby również działają jak program, który
nazywamy objawami. Każdy z nich robi to, co chce, w oparciu o swój program, który obejmuje
ograniczone możliwości przystosowania się do przetrwania.
Jim skinął głową. "To ma sens."
„Kiedy postrzegamy jakiekolwiek zjawisko fizyczne, dzieje się tak dlatego, że postrzegamy je za
pomocą zmysłów naszego tymczasowego wehikułu fizycznego, które są dostrojone do tych samych
niższych częstotliwości, co samo zjawisko. Dlatego właśnie możemy widzieć naszych przyjaciół, którzy
są wcieleni, ale nie możemy już widzieć tych, którzy wyszli poza ten zakres częstotliwości. Zrozumieć?"
Uśmiechnął się. – Kiedy tak mówisz, to tak.

„Plan formy ma swój początek lub jest tworzony w znacznie wyższych częstotliwościach i
wymiarach” – powiedziałem. „Podobnie jak budowanie fizycznej konstrukcji, musisz myśleć
147
najpierw o jego formie i kształcie. Forma w momencie jej powstania jest niczym więcej niż
ustrukturyzowanymi wzorami projektowymi z wyższych twórczych sfer świadomości.

Wyższe sfery wpływają na głębsze systemy w twoim ciele. Jeśli uzyskasz dostęp do świata chemii, w
którym zorganizowana jest biologia, możesz wyłączyć program chorobowy, który realizujesz.
„Pamiętaj, że wszystkie sfery są sferami twórczymi. Zasadniczo więc wyłączysz to, co już Ci nie
służy. Nie można tego osiągnąć poprzez słabe i nieskuteczne myśli wytwarzane przez skończony
umysł. Dostęp do tych wyższych wymiarów uzyskasz dzięki przejrzystości i bezruchowi swojej wyższej
świadomości. Stamtąd przeszliśmy do wyłączenia programu chorobowego, co również będziesz miał

szansę zrobić po tej historii.
Podczas medytacji Jim płakał i wiedziałem, że potrzebne jest emocjonalne oczyszczenie.

Opanowując krok 6 w ciągu mniej więcej miesiąca, Jim skutecznie wyłączył program boreliozy i
nadczynności tarczycy. Te programy zdrowotne były realizowane przez prawie dekadę, a teraz objawy
bólu i zmęczenia zniknęły. Jego bezsenność zniknęła, śpi spokojnie i konsekwentnie.
Poziom energii Jima również dramatycznie wzrósł. Znowu czuje się jak dawniej, tyle że znacznie
mądrzejszy i silniejszy dzięki temu, że się wyleczył. Jego błędne utożsamianie się z chorobą zniknęło,
ponieważ choroba została wyłączona i trwale odcięta. Podobnie jak Twoja lampa, gdy nie jest
podłączona do prądu, po prostu nie działa. Dzięki swemu bezpośredniemu doświadczeniu Jim
namacalnie wie, że świadoma, ukierunkowana intencja potężnie oddziałuje energią. Odmłodził się,
otworzył własną firmę i przywrócił jakość życia, której brakowało mu przez ponad dekadę.
Krok 6 Ćwiczenie podstawowe: Medytacja wyłączająca
program chorobowy Oto najprostszy i

najbardziej dogodny sposób uzyskania dostępu do głębszych poziomów błędnego zaprogramowania
w szablonach energetycznych. Właśnie tego musiałem się nauczyć, kiedy doświadczyłem zagrażającej
życiu dysrefleksji autonomicznej. Uzyskałem dostęp do głębszych programów, które działają na

automatycznym pilocie i kończyły się niepowodzeniem z powodu mojego katastrofalnego uszkodzenia
kręgosłupa.
148
Po pierwsze, chcę, żebyś porzucił wszelkie złudzenia, bezpośrednio dostrajając się do swojej
wrażliwości:
Używając jednej ręki, delikatnie umieść czubki palca środkowego i wskazującego na
środku klatki piersiowej.
Skieruj całą swoją uwagę na uczucie, gdy palce dotykają środka klatki piersiowej.
Delikatnie sięgnij od wewnątrz klatki piersiowej i dotknij opuszkami palców.
Poczuj otwartą czakrę serca, co jest bezpośrednim zaangażowaniem Jaźni.
Pozostań tam, aż umysł ucichnie, a ciało będzie całkowicie spokojne.
Wyobraź sobie cyfrowy ekran, który wyświetla listę programów złego stanu zdrowia, na
które działa twoja jednostka genetyczna, takich jak cukrzyca, stany lękowe, rak, choroba
autoimmunologiczna, borelioza, fibromialgia, ADHD, choroby serca, niedoczynność

tarczycy itp.
Zauważ, że te słowa świecą jak neony, dzięki czemu możesz rozpoznać wszystkie
aktualnie uruchomione programy zdrowotne.
Wyznacz sobie zamiar trwałego odłączenia wszelkich programów zdrowotnych w taki
sam sposób, w jaki odłączasz kabel od gniazdka elektrycznego.
Odłącz na stałe wszystkie podświetlone programy zdrowotne, aby zgasły.
Teraz odetnij połączenia elektryczne tak, jakbyś przeciął przewód elektryczny. Przekrój
je na pół.
Powtarzaj te kroki, aż doświadczysz bezpośredniej, namacalnej świadomości, że trwale

wyłączyłeś i odłączyłeś wszystkie programy chorobowe.
Kiedy już odłączysz i pozbędziesz się wszelkich problemów zdrowotnych, wiedz , że
zostało to osiągnięte. Nie jesteś już podłączony ani nie prowadzisz żadnych programów
związanych ze złym stanem zdrowia. Odłączyłeś i trwale odciąłeś ich źródło energii. Nie
różni się to od sytuacji, gdy odłączysz lampę.
Nie jest już podłączony do energii potrzebnej do działania. Nie są to również programy
złego stanu zdrowia, którymi kierowała tożsamość egotyczna i ciało fizyczne. Nie miej
żadnych wątpliwości, że to zrobiłeś.
149
Ponieważ dysharmonijne błędne zaprogramowanie choroby nabrało energetycznego

impetu – jak zniszczenie skrawka trawy na podwórku w wyniku ciągłego podążania tą samą
trasą – ciało fizyczne i większe, bardziej subtelne ciało energetyczne mogą wykazywać
szczątkowe objawy błędnego zaprogramowania. Daj swojemu polu energetycznemu okres
dostosowawczy, którego potrzebuje, aby dostosować się do nowego, zdrowego przepływu i ścieżki.
Testy mięśni wykażą, jak ciało fizyczne zareagowało na trwałe wyłączenie i odcięcie jego
złych programów zdrowotnych. Zwróć także uwagę na swoje zachcianki dietetyczne.
Pragnienie bardziej naturalnego, bogatego w składniki odżywcze jedzenia jest świetnym
znakiem, że organizm zaczął się leczyć. Wyłączając program chorobowy, całe twoje ciało
będzie szukać innego, zdrowszego paliwa, aby utrzymać nowy poziom zdrowia i regeneracji.
Kiedy wyłączysz program chorobowy, zacznij postrzegać jedzenie jako informację lub
kod, który wprowadzasz do swojego biologicznego komputera – ciała fizycznego.
Najsilniejszy i najsolidniejszy kod to ten, który został napisany bezpośrednio przez samą
naturę. Tego typu zmiany w diecie pomogą zapobiec przedostaniu się dalszych błędów
programowych do twojego biologicznego komputera. Aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób
post może pomóc w samoleczeniu, zobacz dodatek na końcu książki.
[zawartość]
150
Krok 7
Skorzystaj z mocy słowa mówionego
Oddech, wykorzystany do zrodzenia wibracji wypowiadanego słowa, ogromnie wpływa na energię.
Krok 7 uczy Cię, jak wykorzystać starożytną moc słowa mówionego do naprawy, samoleczenia i
poprawy jakości życia.

Wibracje, czyli dźwięk, były wykorzystywane do celów terapeutycznych już w starożytności i od
tego czasu prawdziwi uzdrowiciele nadal ich używają. Ale kiedy naukowcy odmówili
uznają fizyczne dowody na to, że to zadziałało, umieszczają je w tej samej kategorii co placebo. Co
dziwne, efekt placebo jest naukowym dowodem na to, że rzeczywiście leczymy się. Teraz, setki lat
później, terapia dźwiękowa lub wibracyjna jest uznawana za wysoce skuteczne narzędzie naprawy i
leczenia dysharmonii fizycznej, emocjonalnej, umysłowej i energetycznej. Osobiście wykorzystuję
bezpośrednie, prawdziwe rozmowy zrodzone z mojej wyższej świadomości z niezliczoną liczbą

klientów, a ich lepsze samopoczucie jest po prostu niezwykłe. Obecnie dostępnych jest wiele rodzajów
terapii dźwiękiem, ale najpotężniejsza wibracja lub forma autoterapii dźwiękiem jest nadal w
niewystarczającym stopniu wykorzystywana. Ta ostateczna moc zostaje w pełni urzeczywistniona,

gdy powstająca wibracja, czyli dźwięk, jest najbliżej swojego źródła – twojego własnego, prawdziwego
głosu.
Modlitwy, mantry, inwokacje i polecenia są bardzo skuteczne, ponieważ dosłownie
przeprogramowują obecne uwarunkowania mózgu (dysharmonijne procesy myślowe są przyczyną
wszelkiej dysharmonii), w ten sposób tożsamość egotyczna realizuje swój program ograniczeń –
poprzez „myślenie”. Po mistrzowsku słychać wibrację mówioną
151
które pochodzi bezpośrednio z Twojej doskonałej wrażliwości, ma potężny wpływ na całość

Twojego ciała energetycznego.
Aby pełniej zrozumieć moc transformacji dostępną poprzez mowę, pomyśl o ciele fizycznym
jako o strukturze, w której po prostu mieści się boskość (świadomość i energia). Podobnie jak w
przypadku konstrukcji i funkcji domu, wartość samej budowli stanowi pusta przestrzeń w jego
wnętrzu.
Dom to zasadniczo pusty pojemnik, który ma być wypełniony miłością, komunią, radością,
mądrością, szczęściem i pokojem – bezpieczna przestrzeń lub pojemnik na wszystko, co naprawdę
boskie i cenne.
To samo dotyczy pojemnika na ludzi. Ludzka forma została zaprojektowana jako instrument
do przechowywania bezwarunkowej miłości i ponadczasowej mądrości, a kiedy wyrażamy naszą
mądrość i miłość – nasz obecny poziom samoświadomości – głos jest doskonale dostrojony i
tonowany z naszą wyjątkową sygnaturą wibracyjną. Słowo mówione jest energią życiową lub
kosmiczną siłą wibracyjną samego stworzenia, wyrażoną poprzez użycie mowy przez ludzkość.
Skłania do zastanowienia się dwa razy przed użyciem głosu do wydawania osądów, prawda?
Niszczy energię tam, gdzie najpierw się pojawia, moi przyjaciele. Niszczy tego, który wydaje wyrok.
Dodatkowo oczywistą analogią jest to, jak manipulujemy sobą poprzez mowę. Twoje
wypowiedziane słowa zostaną wysłane (po uprzednim oddziaływaniu na twoją własną energię),
co następnie zmieni wibrację w polu energetycznym osoby, z którą rozmawiasz. Zostają
przesunięci wibracyjnie lub przekonani (lub nie przekonani) z powodu używania przez ciebie
mowy i jej bezpośredniego wpływu na ich energię. Świetni sprzedawcy to rozumieją i dzięki temu
mogą zarabiać na życie. Mogą nie rozumieć tego z wyższej świadomości lub perspektywy czysto
energetycznej, ale z pewnością rozumieją, jak odnosi się to do ich współczynnika zamknięcia i
prowizji.
Dźwięki to energia przesiąknięta samą siłą życiową i zawierająca określoną wibrację lub zestaw
wibracji. Wibracje to inne określenie informacji. Wibracje wpływają na eter. Bezpośredni wpływ
na eter, jaki mają określone dźwięki, był tym, jak po raz pierwszy wyprowadziliśmy „znaczenie”
dźwięków. Ten sformalizowany sposób komunikowania się stał się językiem. Mowa oddaje
intencję siły życiowej i jej późniejszy wpływ wibracyjny na istnienie. To dlatego modlitwa, mantry,
inwokacje i nakazy były częścią ludzkiego doświadczenia na długo przed zarejestrowaną historią.
152
W rzeczywistości „literujemy” słowa, ponieważ autentycznie wywierają one energetyczny,

wibracyjny wpływ na istnienie. Jak wspomniano wcześniej, energia wpływa na energię i kropka.
Mowa, której siłą kieruje jasność, mądrość i miłość, powoduje transformację. Im bardziej
świadoma i skoncentrowana intencja zostanie wykorzystana, tym bardziej transformacyjny i
potężny staje się jej efekt. Twoja świadomość ma specyficzną i unikalną sygnaturę wibracyjną.
Ten podpis, czyli wibracja, to ilość miłości, mądrości i mocy, którymi jesteś Ty.
Na początku było słowo. I to słowo było rozsądne.

Dźwięk kształtuje i tworzy energię, która jest samym istnieniem.
Ogólnie rzecz biorąc, spośród modlitw, mantr i poleceń mówionych modlitwa ma najsłabszą
skuteczność, jeśli chodzi o czystą energetykę lub metafizykę. Dzieje się tak dlatego, że modlitwa
często odbywa się przy założeniu separacji, hierarchii i dystansu. Jest osoba modląca się, istota,
do której ta osoba się modli, i wreszcie dyspensa od tej odległej istoty dla osoby, która się modli
lub za którą się modli. Wiara w separację, hierarchię i dystans ogranicza skuteczność modlitwy.
Mantry są zasadniczo powtarzaniem inwokacji i wydają się być najskuteczniejsze w zmianie

przepływu naszych wzorców energii po prostu z powodu powtarzania. Ale pojedyncze polecenie
wypowiedziane z całkowitym oddaniem przez wysoce czującą i potężną istotę może spowodować
największą przemianę w życiu.
Najlepszym zastosowaniem wibracji lub dźwięku do terapeutycznej naprawy i uzdrawiania są
słowa o mocy kojarzone z preferowaną przez twoją świadomość ścieżką świadomości, którą
zidentyfikowałeś w Rozdziale 3.
Dla przypomnienia, preferowane są następujące możliwości:
1. Powód (intelekt/mądrość)
2. Wiara (bezpośrednie połączenie z twoją esencją/całością)
3. Emocje i uczucia (miłość)
4. Wola (siła życiowa lub Duch Święty)
Przez cały pobyt w szpitalu rehabilitacyjnym kierowałam się jedną mantrą. Ze wszystkich dróg
świadomości najbardziej rezonuję z moją wolą, ponieważ wiem, że gdy zostanie ona w pełni
ujarzmiona, nie da się jej zatrzymać. Twoje też nie. Ale żeby
153
w pełni zrozumieć moc mowy, musisz najpierw w pełni zrozumieć swoją moc i sposób jej aktywacji.
Transformacja następuje poprzez bezpośrednie wykorzystanie Jaźni.
Jaźń jest odczuwaniem, boską inteligencją stwórcy w każdym z nas. Jest panem wszystkiego.
Kiedy mówisz „Jestem”, aktywuje to siłę życiową, samą energię kreatywności, bezpośredniego
stwórcę w tobie. Wszystko, czego kiedykolwiek się podejmiesz, czy to myśl, czy działanie, zaczyna
się od „Ja jestem”. Ostatecznie to, czym naprawdę jesteś, jest nieograniczone, boskie i całkowicie
kompletne, więc wszystko, co umieścisz po „Ja jestem”, nie jest tobą, ale raczej doświadczeniem,
które tworzysz.
Idę do pracy. Idę coś zjeść. Zamierzam o tym pomyśleć. Czuję się z tym dobrze. Zastanawiam
się. „Ja jestem” to zaangażowana Jaźń, czyli odczuwanie. Na polecenie włącza twoje ciało
energetyczne w tryb twórcy. Cokolwiek zdecydujesz się umieścić po „Jestem”, tworzy i dyktuje
twoje doświadczenia w tym życiu i każdym innym.
Polecenie, które powtarzałem jako mantrę, brzmiało po prostu tak:
Jestem zdobywcą mojego umysłu i ciała.
Ta mantra, wymawiana z całkowitym przekonaniem i oddaniem, wzmocni cię ponad wszelkie

mentalne i emocjonalne zrozumienie. Użyłem tej mantry i tylko tej mantry, aby zwielokrotnić moją
kinetyczną intencję ponownego złożenia mojego sparaliżowanego i zniszczonego ciała – aby
przyspieszyć rekonstrukcję mojego ciała energetycznego. Jeśli ten nie wydaje Ci się odpowiedni,
możesz stworzyć własny. Przyjrzymy się temu szerzej w podstawowym ćwiczeniu w tym rozdziale.
Przykład klienta: rak piersi w stadium 4 Kiedy u Leslie

zdiagnozowano raka piersi w stadium 4, jej partner, deweloper, wiedział, jaka bitwa ją czeka i
zasugerował, aby spotkała się ze mną, aby dowiedzieć się, czy czuję, że da się coś zrobić spowolnić
lub odwrócić jej stan.
Był bardzo zaniepokojony i rozpaczliwie pragnął, aby zwróciła się o pomoc.
Dwa dni później spotkałem się z Leslie w moim biurze. Powiedziała mi, że jej lekarze tak
bardzo pesymistyczny. „Mówią, że moje szanse na przeżycie nie są zachęcające”.
Wiedziałem, jakie niebezpieczeństwa wiążą się z utożsamianiem się z diagnozą, ale chciałem,
żeby sama doszła do tego wniosku, więc zapytałem: „Co o tym myślisz?”
154
Potrząsnęła głową. „Nie zgadzam się. Mam zamiar się wyleczyć. Dlatego dzisiaj tu przyszedłem.”
Świetnie rozpoczęliśmy. Powiedziałem: „Twoja opinia jest jedyną, która ma znaczenie, jeśli chodzi o twoje
uzdrowienie. Kiedy nie akceptujesz i nie kochasz siebie, nawet w obliczu wielkich przeciwności losu, narasta
dysharmonia. Jeśli wystarczająco długo gotujesz tę ropiejącą miksturę, wykipi i się rozprzestrzeni. W końcu zaczyna żyć
własnym życiem.”
Leslie zdjęła okulary i potarła grzbiet nosa. Bolało ją, ale przywołała wolę, by zapytać: „Czy myślisz,
że można to wyleczyć, czy jest już za późno?”
"Co myślisz?"
Usiadła prosto, rozszerzając ramiona. „Wiem, że mogę się wyleczyć.

Cokolwiek będzie konieczne, jestem zdeterminowany, aby to zrobić.”
Uśmiechnąłem się. "Tylko to się liczy. Chodźmy do pracy."
Skinęła głową na znak zgody i uśmiechnęła się.
„Najważniejszy jest twój stan, Leslie. Twoja całkowita intencja musi być skierowana na uzdrowienie
siebie. Musisz rozwiać wszelkie wątpliwości. Czy jesteś gotowy, aby to zrobić?”
"Absolutnie. Czy pokażesz mi, co konkretnie mam zrobić?”
"Oczywiście. Ale najpierw musisz wiedzieć, a nie wierzyć, że siebie uzdrowisz.”

"Rozumiem."
Wyjaśniłem, że zamierza zarządzić własne uzdrowienie, wykorzystując siłę życiową poprzez słowo
mówione. Wyjaśniłem, jak określone dźwięki wpływają na energię w określony sposób (jak
wspomniano wcześniej). Powtarzane z największym zapałem, oddaniem i przekonaniem mantry
wywierają potężny wpływ na ciało energetyczne poddane ich intencji. Im z większą mocą wykonujesz
mantry, tym na większy zbiór energii oddziałujesz i z większą skutecznością. Mantry mogą dosłownie
zmienić program choroby na najgłębszych poziomach. Dlatego ludzie robią afirmacje. Przebudowuje
ich mózg, co z kolei przekierowuje przepływ energii w ciele. Poprzez powtarzane polecenia mantry
wstrzymują bieżące błędne zaprogramowanie. Następnie wzmacniają elektryczną intencję
inteligentnej świadomości w naszym ciele energetycznym w celu jej samonaprawy i samoleczenia.
155
Zapytałem Leslie, który z czterech kierunków uzdrawiania najbardziej do niej przemawia: rozum,
wiara, emocje i uczucia czy wola.
Bez mrugnięcia okiem Leslie powiedziała: „Wiara”.
Więc podzieliłem się z nią tą mantrą:
Bóg jest we mnie, a ja jestem z Bogiem.
Moje ciało jest uzdrowione przez Twój piorunochron.
Od razu spodobało się to Leslie.

Powiedziałem: „Chcę, żebyś się uspokoił. Oddychaj głęboko przeponą, aż umysł i ciało się
uspokoją. Naprawdę łącz się ze słowami; nie mów ich po prostu.
Teraz ze szczerym oddaniem i zapałem mów z głębi duszy i rozpoznaj prawdę. Zrób to teraz."
Kiedy powtarzała mantrę, łzy spływały po jej policzkach. Zalogowałem się do jej pola
energetycznego. Jej prawdziwa wiara została wyrażona z mocą i szczerością. Jej oddanie i więź ze
słowami zmieniały jej energię. Szczerze wypowiadając słowo Bóg, jej uwaga była skupiona na Bogu,
więc łączyła się bezpośrednio z tą energią. Kolor wracał do jej szarej cery.
„Rób tę mantrę tak często, jak tylko możesz” – powiedziałem. „Poślub się wibracji
tworzy w Tobie. Napełnij się Światłem, aby nie pozostało nic nieczystego.”
Leslie była zdecydowana i obiecała, że będzie to kontynuować, a także będzie planować kolejne
sesje ze mną. Opuściła moje biuro całkowicie zdecydowana, wiedząc, że uzdrowi się dzięki swoim
mantrze.
Na każdej zaplanowanej sesji kontrolnej logowałem się do niej i za każdym razem od ostatniej
wizyty rak zmniejszał się. Kolor jej twarzy był znacznie lepszy, a obrzęk szyi prawie zniknął.
Leslie powiedziała, że jej mantrą było tworzenie ogromnej kuli białego światła, która otaczała
raka i stale go zmniejszała. Miała całkowitą rację. Pod koniec miesiąca lekarz poinformował ją, że
masa drastycznie się skurczyła. Powiedziała, że jej zespół medyczny nie może zrozumieć ani wyjaśnić,
jak to było możliwe. Ze względu na ogromną redukcję obu mas Leslie nie widziała nic złego w
poddawaniu się radioterapii, za którą i tak już zapłaciła. Medycyna zachodnia uznała, że jej stan
można leczyć. Po serii naświetlań Leslie poinformowała mnie, że lekarze powiedzieli jej, że w jednym
konkretnym przypadku nie ma masy
156
lokalizacji i po prostu pustą jamę w innym miejscu, w którym wcześniej występował nowotwór. Co
ciekawe, Leslie była wolna od raka.

Całkowite opanowanie mantr daje nam moc dokonywania transformacji i uzdrawiania znacznie
wykraczającą poza to, co jest postrzegalne przez pięć fizycznych zmysłów. Leslie wyleczyła się dzięki
opanowaniu kroku 7 ATFHT. Jej całkowita wiara, oddanie i zestrojenie z uzdrawiającą wibracją jej
własnych słów uratowały jej życie fizyczne. Taka jest moc, jaką dysponuje każdy człowiek.
Krok 7 Ćwiczenie podstawowe: Mantry uzdrawiające poprzez

słowo mówione Możesz użyć jednej z
poniższych mantr, która jest zgodna z twoją preferowaną drogą uzdrawiania, lub możesz ją stworzyć
samodzielnie. Zawsze miej mantry pochodzące od Jaźni, twojej prawdy, a nie twojej egotycznej
tożsamości. Nie sięgaj po mantrę, ale raczej odkryj ją głęboko w sobie. To, co rezonuje najgłębiej w
Jaźni, wyjdzie na jaw, jeśli utrzymasz na tym swoją uwagę. Nie pozwól, aby ograniczony umysł
cenzurował twoją prawdę. Skończony umysł jest pasożytem i namacalnie nic nie wie.
Jeśli tworzysz własną mantrę, mądrze dobieraj słowa. Trzymaj mantry (polecenia) w czasie
teraźniejszym, prostym i bezpośrednim. Jeśli twoja mantra nie jest w czasie teraźniejszym, twoja
manifestacja nie może nastąpić teraz. Powtarzaj je na głos z zapałem i szczerym oddaniem, a one
przeprogramują twój dysharmonijny proces myślowy i naprawią twoje większe ciało energetyczne.
Powtarzaj wybraną mantrę tak często, jak możesz. Poślub się wibracji, którą ona w Tobie tworzy.
Powiedz to głośno.
Poniżej znajduje się mantra dla każdej ścieżki świadomości.
Teraz uspokój się. Oddychaj głęboko przeponą, aż umysł i ciało się uspokoją. Naprawdę łącz się ze
słowami; nie mów ich po prostu. Ze szczerym oddaniem i zapałem mów ze swojej duszy i rozpoznaj
prawdę. Zrób to teraz.
Will Mantra
Jestem zdobywcą mojego umysłu i ciała.
Moja moc rozkazuje wszystkiemu, co boskie.
Mantra emocji
Jestem miłością, jestem radością.
157
Wszelka dysharmonia niszczę.
Mantra wiary
Bóg jest we mnie, a ja jestem z Bogiem.
Moje ciało zostało uzdrowione, twój najświętszy draniu.
Powód Mantra
Jestem wzorem doskonałego zdrowia.

Moja moc uzdrawiania jest najprawdziwszym bogactwem.
Nie zdziw się, jeśli w wyniku tych mantr doświadczysz przytłaczających stanów emocjonalnych,
ogromnej aktywacji mocy lub podwyższonego stanu przejrzystości i świadomości. Wykonywane z
całkowitym poddaniem się przekonaniu o Całkowitej Jaźni, ujarzmiają samą moc transformacji.
[zawartość]
158
Wniosek
Utrzymuj swój nowy wzór harmonii
Kontynuacja praktyki
To, co zrobiłeś, aby zamanifestować swoją naprawę i uzdrowienie, to ponowne

przebudzenie Jaźni. Ta nowa perspektywa zrodzona z samoświadomości, którą
wykorzystałeś do polecenia uzdrowienia w poprzednich krokach, prowadzi do lepszej jakości życia.
Twoje przebudzone Ja jest kluczem do utrzymania optymalnego stanu wiecznej
witalności, zdrowia i dobrego samopoczucia. Idąc dalej, ciągła praktyka kroków utrzyma
cię w tym pozytywnym stanie.
Uzdrawianie ma wiele form Kiedy widzimy

lub słyszymy słowo uzdrawianie, mamy tendencję do myślenia o uzdrowieniu fizycznym,
ponieważ jest to najbardziej oczywista forma z perspektywy naszej ograniczonej
percepcji zmysłowej. Prawdziwym powodem, dla którego jako pierwsze przychodzi mi
na myśl uzdrowienie fizyczne, jest to, że tożsamość egoistyczna automatycznie
utożsamia się z ciałem. Ta błędna identyfikacja następuje natychmiastowo i bez
samoświadomości nie rozumiemy, co i dlaczego tak naprawdę się wydarzyło. Bez
prawdziwej samoświadomości więzimy się w ograniczeniach świadomości ciała i
fragmentacji zrodzonej z błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnej identyfikacji, które nazywamy
159
rezultatem jest zawsze chęć lub pragnienie czegoś, a ten stan istnienia oznacza niską jakość
życia.
Czasami po jakimś doświadczeniu leczymy się emocjonalnie lub psychicznie, ale pozostajemy
ranni fizycznie. Czasami leczymy się fizycznie, ale pozostajemy po traumie psychicznej lub
emocjonalnej. Istnieją również przypadki, w których ciało fizyczne lub ograniczony umysł nie
doznaje bezpośredniej szkody, ale większe ciało energii doznaje pośredniej traumy w wyniku
błędnej identyfikacji z czymś, co uważa za wystarczająco nieprzyjemne. We wszystkich tych
elementach występują niezliczone kombinacje różnych głębokości błędnej identyfikacji, zarówno
indywidualnie, jak i zbiorowo.
Łączy ich jedno: brak samoświadomości. Cierpienie jest nieuniknione, gdy tworzy się
identyfikacja. Jaźń nigdy nie cierpi i nie może cierpieć.
Po prostu obserwuje w akceptacji. Cierpi tożsamość egotyczna i jej źle zaprogramowane ciało
energetyczne.
Jak w przypadku każdego wyzwania, także zdrowotnego, kiedy dajesz z siebie wszystko,
chwila po chwili, niezależnie od wyniku, rozwijasz się z maksymalną szybkością i możliwościami.
Jest to najwyższy użytek ze wszystkich doświadczeń. Zawsze rób wszystko, co w Twojej mocy,
stanowi także inspirację dla innych, aby zrobili to samo.
Nie liczy się czas trwania naszego tymczasowego wcielenia, ale jakość, głębia i bogactwo
naszego doświadczenia Jaźni w relacji do świata zewnętrznego. Innymi słowy, kluczem jest
pełna obecność. Prawdziwa ewolucja świadomości polega na gromadzeniu się wrażliwości i
zachodzi z największą skutecznością, gdy doświadczalnie wiemy, co, dlaczego i jak pojawiły się
nasze wyzwania, i pracujemy z tymi doświadczeniami najlepiej jak potrafimy. W ten sposób
zdobywamy wrażliwość — w ten sposób pogłębiamy nasz zbiornik miłości, mądrości i mocy.
Dzieje się tak, gdy Jaźń przewodzi inkarnacji. Jaźń jest w pełni online tylko w nieobciążonym,
niefiltrowanym i nieograniczonym teraz.
Jeśli chodzi o naprawę i ogólny stan zdrowia, niektóre dusze zdecydowały się na spontaniczne
uzdrowienie, szybkie uzdrowienie, stopniowe uzdrowienie, powolne uzdrowienie lub brak
uzdrowienia. To mieści się w samym planie życia. Dotyczy to również wszystkich różnych form
uzdrawiania (mentalnego, emocjonalnego, fizycznego, energetycznego). Jaźń jest już doskonała
i nieśmiertelna. Zawsze twórczo angażuje się w zabawę. To sposób, w jaki akceptujemy
zaplanowane wyzwania i pracujemy nad nimi, które dyktują jakość życia i skuteczność naszej ewolucji. The
160
jedyną prawdziwą miarą sukcesu jest szczęście osobiste. Poruszaj się po tym królestwie w wolności
i radości.
Świadomość nie może zachorować ani umrzeć, ale ciało fizyczne w końcu musi to zrobić, nawet w przypadku tych,
którzy osiągnęli transformację poprzez autentyczne panowanie nad sobą. To, co ma początek, zawsze ma koniec.
Wiedz bez cienia wątpliwości, że jesteś czymś więcej niż tylko tym, co przychodzi i odchodzi. Odkryj siebie, ćwicząc
ATFHT. Wszyscy możemy pracować nad naszymi wyzwaniami w bardziej zaawansowany, holistyczny sposób i odkryć
nieskończone możliwości, które wszyscy z natury posiadamy, aby przekształcić i przekroczyć nasz obecny stan istnienia.
Wszyscy jesteśmy w stanie i jesteśmy skazani na poprawę naszego zdrowia, jakości życia, głębi czucia i funkcjonalności.
Nie utożsamiaj Jaźni z obecną ludzką formą lub jej ustalonymi ograniczeniami. Oba te tymczasowe elementy zastępcze
nie zostały jeszcze w pełni przemienione przez twoją przebudzoną, nieśmiertelną Jaźń stwórcy.
Tak naprawdę nigdy niczego nie posiadamy, łącznie z chorobą i zdrowiem. Są po prostu
tymczasowe, refleksyjne doświadczenia.
Ty – Jaźń – jesteś fraktalem boskości, wolności i doskonałości. Całkowite Ja jest twoją miłością,
mądrością i uzupełnieniem energii. Kiedy twoje ciało ginie, nie zabierasz ze sobą ciała fizycznego,
tożsamości, mózgu, wiedzy, innych rzeczy, przyjaciół, rodziny, zwierząt domowych, pieniędzy,
samochodów, biżuterii, stanowiska zawodowego ani niczego ze sobą. To niesamowite, jak
spędzamy całe życie, utrwalając, gromadząc i chroniąc wszystko, co nie jest trwałe. To bez sensu i
zasługujesz na coś lepszego pod każdym względem.
Jesteś wiecznie i nieskończenie więcej niż skończony umysł i tymczasowe ciało
może kiedykolwiek zawierać lub wyrażać.
Nie jesteś już panem ograniczeń, ale raczej mistrzem

nieograniczonym
Bądź nadal ucieleśnieniem pełnej wdzięku i nieustraszonej determinacji. Jaźń jest największym
skarbem i największym odkryciem. Zatriumfowałeś nad swoim cierpieniem i złym zdrowiem. Nie
oglądaj się wstecz ani nie sięgaj po starą tożsamość i jej zaprogramowane niewłaściwe zachowania
i nawyki dysharmonii. Twój nowy stan istnienia i wzmacniająca, harmonijna ekspresja, którą
zamanifestowałeś, muszą być utrzymywane z delikatną, niezachwianą wytrwałością.
161
„Teraz czuję się lepiej, więc mogę wrócić do tego, co robiłem wcześniej” to sztuczka egoistycznej
tożsamości, pozwalająca odzyskać kontrolę i panowanie nad swoją wyobraźnią, wolnością i ciałem
energetycznym. Nie bierz przynęty. Jeśli to zrobisz, spowoduje to nową wersję twojego poprzedniego
złego programu zdrowotnego, zasadniczo poprzez ponowne przeżycie dysharmonijnych myśli,
emocji, działań i zachowań tożsamości egotycznej. Przeszłość, twoje fałszywe ja, odtworzy swoją
poprzednią rzeczywistość, która nigdy nie będzie mogła służyć twojemu najwyższemu potencjałowi.
Kiedy chwytasz myśl, przybliżasz ją i rozmyślasz o niej, tracisz wszelką wolność i jasność. Wszystko,
czego możesz doświadczyć, to sama myśl. W myśleniu nie ma wolności ani harmonii. Powtarzając
ćwiczenia z kroku 1, odkryjesz starożytny sekret: wszystkie myśli są puste i równe w nieważkości. To
po prostu twoja pobłażliwość i wiara w myśl, która nadaje jej wagę i wpływ na twoją wolność,
klarowność i ciało energetyczne. Nie myśl; wiedzieć. Zaufaj sobie.
To samo dotyczy uczuć, doświadczeń i wiedzy. Istnienie samo w sobie jest pustym płótnem,
pustym pojemnikiem i albo wypełniasz je swoimi błędnymi wyobrażeniami, nieporozumieniami i
błędnymi rozpoznaniami, albo tworzysz z nieograniczonej i nigdy niekończącej się wyobraźni, która
jest twoją wyższą świadomością.

Jesteś potężnym Stwórcą. „Co” próbujesz osiągnąć i „kto” wykonuje te działania, to jedynie
tymczasowe energetyczne elementy zastępcze, wytwory twojej własnej wyobraźni. Upewnij się, że te
tymczasowe obiekty zastępcze są godne twojej prawdziwej boskości, wolności, doskonałości i

nieograniczonej wyobraźni.
Jaźń pragnie ciągłego rozwijania się i poszerzania, aby poznać siebie w sposób empiryczny.
Jedynymi przeszkodami, które uniemożliwiają tę ciągłą ekspansję, jest to, co stawiamy na drodze;
mianowicie ograniczenia, które sami narzucamy poprzez błędne wyobrażenia, nieporozumienia i

błędną identyfikację. Myślący. Całe myślenie jest zawsze powiązane z jakimś przekonaniem. Tak
zwana wiedza, autorytet, koncepcje, lęki, przekonania, wspomnienia i uprzedzenia jedynie trzymają
nieograniczoną Jaźń w niewoli. Wszystko, czego się trzymasz, staje się twoim więzieniem i strażnikiem.
Nie trzymaj się niczego, a nic nie będzie miało nad tobą władzy.
Przez setki, a może nawet tysiące lat przebiegnięcie mili w czasie krótszym niż cztery minuty
uznawano za absolutnie i jednoznacznie ludzkie niemożliwe. Powszechnie uznawano fakt, że
przekracza to możliwości ludzkiego ciała. Następnie,
162
w 1954 r. brytyjski elitarny biegacz Roger Bannister w końcu przełamał tę iluzoryczną barierę.
Osiągnął niemożliwe. Gdy to zrobił, dał wszystkim pozwolenie na zrobienie tego samego. Sześć
tygodni później zrobił to ktoś inny. Nagle inni również zaczęli przełamywać tę niegdyś
niemożliwą barierę. Gdy zostanie to pobrane do zbiorowej świadomości, nagle staje się możliwe
dla wszystkich.
Podsumowanie techniki uzdrawiania „Wznieś się na

częstotliwości” ATFHT
znajduje się teraz w zbiorowej świadomości. To pozwolenie na dokonanie dla siebie
niemożliwego. Dla przypomnienia, poniżej znajduje się podsumowanie całego procesu.
Zanim zagłębisz się w etapy ATFHT, dowiedz się, jak wykorzystać cztery kierunki świadomości
do samoleczenia, którymi są (1) rozum, (2) emocje i uczucia, (3) wiara i (4) wola. Dzięki
protokołom opisanym w rozdziale 3 możesz określić, która lub jaka kombinacja tych sposobów
będzie dla Ciebie najlepsza. Tak jak wyczerpujące i ostatecznie bezcelowe jest opieranie się
nurtowi rzeki, pozwól swojej sile życiowej płynąć całkowicie zgodnie z wybranym przez ciebie
kierunkiem. Jest to przeciwieństwo wysiłku. Kiedy już ustalisz preferowaną(-e) metodę(y),
możesz poddać się wiecznemu przepływowi własnej siły życiowej. Stamtąd kierujemy się do
schodów tzw
program.
Krok 1: Uzyskaj dostęp do swojej prawdziwej esencji
Podsumowanie: Pozbądź się swojego ego/umysłu/tożsamości (EMI) i uzyskaj dostęp do swojej prawdziwej esencji.
Cel: Te proste, ale niezwykle potężne i przemieniające protokoły rozpuszczają iluzję ego/umysłu/
tożsamości, która jest przyczyną wszelkiego cierpienia i złego stanu zdrowia. Podstawowe
ćwiczenia pomogą Ci połączyć się ze swoją prawdziwą esencją.
Ćwiczyć:
Skróty do rozpuszczenia ego/umysłu/tożsamości

— zadaj sobie pytanie: „Kim jestem?”
— Pozbądź się bagażu (przeszłość, przyszłość i myśli)

— Palce do klatki piersiowej
163
—Wyobraź sobie, że jesteś parą oczu unoszących się w przestrzeni
—Powiedz „nie wiem”
— Usuń stare, dysharmonijne wzorce myślowe
— Usuń stare, dysharmonijne wzorce emocjonalne
Medytacje umożliwiające zalogowanie się do swojej prawdziwej esencji
—Część 1: Poczucie swojej prawdziwej esencji poprzez obserwację
—Część 2: Logowanie się w celu oceny poziomu energii
Częstotliwość użycia: Wykonuj wszystkie kroki według potrzeb, aż tożsamość egotyczna nie będzie już miała
kontroli nad twoją świadomością i jej ciałem energetycznym. Bycie Jaźnią (odblokowany stan
przywspółczulny i transformacyjny) będzie Twoim nowym nawykiem.
Tutaj znajduje się cały potencjał uzdrawiania i jakość życia.
Krok 2: Wiedz konkretnie, co zamierzasz osiągnąć Podsumowanie: Oddziel się od
swoich wątpliwości i dowiedz się konkretnie, co zamierzasz osiągnąć. Zadaj sobie pytanie: „Co konkretnie
chcę osiągnąć?”
Doprecyzuj swoją odpowiedź wielokrotnie, zadając kolejne pytania, a gdy już ją ukończysz, jasno i
ostatecznie zapisz ostatnie stwierdzenie. Im bardziej dopracowana i konkretna jest Twoja odpowiedź,
tym więcej mocy możesz wnieść do jej realizacji.
Cel: Zamiast wątpić, możesz poślubić wibrację zwycięstwa, która już jest w tobie. Ten krok pomoże ci nauczyć
się, jak nigdy nie wahać się w swoim przekonaniu, tak aby musiało zamanifestować się namacalne
rozpoznanie twoich intencji i pragnień. Po zapisaniu pożądanego osiągnięcia kontrakt energetyczny
zawsze obowiązuje, chyba że świadomie go złamiesz.
Ćwiczyć:
Skróty, dzięki którym oddzielisz się od wątpliwości
— Przeciwdziałanie wyskakującym okienkom z wątpliwościami
— Przestań podążać za swoimi wątpliwościami
Określ swoją intencję i pragnienie
164
Częstotliwość stosowania: Każdego ranka i każdego wieczoru przywracaj i dopasowuj swoją

konkretną intencję. To uwolni twoje ścieżki neuronowe od programowania ograniczeń i uwolni
twoją moc energetyczną, aby zamanifestować swoją intencję.
Krok 3: Aktywuj swoją intencję uzdrawiania

Podsumowanie: Aktywuj stan uzdrawiania za pomocą intencji, którą stworzyłeś w kroku 2.
Zobacz (wyobraź sobie), poczuj, wykonaj i zwerbalizuj swoje działanie. Kiedy to widzisz/czujesz/
robisz, potwierdź, że zarządzasz swoją energią życiową, wykorzystując oddech życia. Powiedz
głośno: „Teraz naprawiam i leczę moje (puste) miejsce. Z każdym ruchem moje (puste) miejsce
jest zasilane, naprawiane i całe.”
Cel: Ten krok wykorzystuje całą podstawową ludzką ekspresję (mentalną, emocjonalną, fizyczną i
werbalną) i aktywuje intencję/pragnienie. Ten krok można traktować w ten sposób: wizualizacja
mentalna + działanie fizyczne + stymulacja emocjonalna + słowo mówione = aktywacja twojej
intencji uzdrawiania.
Ćwiczyć:
Wizualizacja mentalna
Działanie fizyczne
Stymulacja emocjonalna
Słowo mówione
Częstotliwość stosowania: Codziennie, w taki sam sposób, w jaki podchodzisz do swojego programu
ćwiczeń, praktyki jogi lub medytacji. Optymalne jest łącznie trzydzieści do sześćdziesięciu minut
podzielonych na interwały lub serie.
Krok 4: Nakazuj Świadomość Twórcy Podsumowanie:
Dowiedz się, jak uzyskać dostęp do wyższych stanów świadomości. Ten krok zapewnia ostateczną
medytację o wysokiej częstotliwości, podczas której możesz uzyskać dostęp do wyższej sfery
uniwersalnego, wszechwiedzącego i wszechmocnego wyższego umysłu Źródła. Postępuj zgodnie
z instrukcjami medytacji. Nagraj siebie i/lub poproś kogoś, żeby cię poprowadził, a potem ty
poprowadź tę osobę.
Cel: Wyższa świadomość jest chemikiem naszej biologii i architektem

nasza forma. Dostęp i sterowanie tym wysokim
165
Energia częstotliwości pomaga naprawić i leczyć u nasady, a nie tylko leczyć objawy.
Podobnie jak Etch A Sketch, uzyskaj dostęp do wyższej świadomości i odtwórz siebie.
Ćwiczyć:
Uzdrawiająca medytacja pobudzająca świadomość Stwórcy
Częstotliwość stosowania: Powtarzaj tę medytację codziennie. Możesz to zrobić wiele razy a

dzień.
Krok 5: Skieruj inteligentną energię do ciała Podsumowanie:

Uzyskaj dostęp do inteligentnej energii, kierując ją do swojego ciała poprzez czakrę korony.
Wyobraź sobie niekończący się wodospad uzdrawiającej energii spływający kaskadą
przez czubek głowy i wypełniający Twoje ciało. Postępuj zgodnie z instrukcjami, aby
otworzyć czakrę korony i wydać polecenie lub pobrać Inteligentną Energię do i przez
swoje ciało energetyczne. Możesz także poprosić Inteligentną Energię o wylanie czakr
mini dłoni i/lub czakry serca na dowolną część ciała, narząd lub układ wymagający
naprawy.
Cel: Uzyskaj dostęp do Inteligentnej Energii, która ma wrodzoną zdolność transmutacji

dysharmonię niższych częstotliwości, aby naprawić i uzdrowić siebie.
Ćwiczyć:
Przekieruj inteligentną energię przez czakrę korony
Częstotliwość stosowania: Wprowadź Inteligentną Energię do i przez obszar dysharmonii i

choroby tak często, jak chcesz, ale nie rzadziej niż raz dziennie.
Wiele sesji trwających dwadzieścia minut każda zapewnia szerokie możliwości wykorzystania
wrodzonej zdolności Inteligentnej Energii do transmutowania dysharmonii w niższych częstotliwościach.
Krok 6: Wyłącz program chorobowy

Podsumowanie: Wyłącz, odłącz i odetnij połączenia z chorobą (tak jakbyś odłączał i usuwał
neon). Dostęp do wyższych częstotliwości, gdzie
166
istnieją elementy składowe naszej formy i funkcji, uczymy się stosować krok 6, aby dosłownie
wyłączyć program choroby, w którym uczestniczymy.
Cel: Objawy są po prostu namacalnym podzbiorem różnych programów ograniczania, które

nabywamy i prowadzimy, zwanych chorobą i chorobą. Podobnie jak wszystkie programy,
zostały dodane i dlatego można je wyłączyć i usunąć. Twój kompleks umysł/ciało (komputer
biologiczny) działa najlepiej, gdy na jego dysku twardym działa najmniejsza liczba programów.
Nie różni się to od wyłączenia światła i odłączenia go od źródła zasilania: po zakończeniu
światło jest trwale wyłączone.
To samo dotyczy sytuacji, gdy wyłączymy i usuniemy program chorobowy, który realizujemy.
Choroba nie ma już źródła energii, aby się utrzymać.
Ćwiczyć:
Medytacja wyłączająca program chorobowy
Częstotliwość stosowania: Wystarczy raz dziennie lub dwa razy dziennie, raz po przebudzeniu i
ponownie przed snem.
Krok 7: Wykorzystaj moc słowa mówionego Podsumowanie:

Wykorzystaj starożytną moc słowa mówionego do naprawy, samoleczenia i poprawy jakości
życia. Zharmonizuj całe swoje ciało energetyczne za pomocą poleceń, mantr i afirmacji. Pozwól,
aby niezwykle wysoka wibracja twojej Jaźni odzyskała całkowitą władzę nad twoją inkarnacją,
werbalizując twoją boskość, doskonałość, wolność i zwycięstwo.
Cel: Wibracja, czyli dźwięk, była wykorzystywana do celów terapeutycznych od starożytności i od

tego czasu prawdziwi uzdrowiciele nadal jej używają. Naszą najpotężniejszą wibracją jest
wewnętrzny dialog, który prowadzimy bezpośrednio z Jaźni do naszego świadomego umysłu i
ciała energetycznego. Dysharmonia w niższych częstotliwościach nie może istnieć w środowisku
o wyjątkowo wysokich wibracjach. Uważa się, że Budda powiedział: „To, o czym myślimy, tym
się stajemy. Co sobie wyobrażamy, to tworzymy. To, co czujemy, przyciągamy.” Ekspresja
poprzez mowę może zapewnić całkowite zwycięstwo i wyzwolenie z dysharmonii.
Ćwiczyć:
167
Mantry uzdrawiające poprzez słowo mówione
Częstotliwość użycia: Powtarzaj swoje polecenia i mantry kilka razy dziennie, aż do momentu, w którym
całe twoje ciało energetyczne rezonuje z nimi w całkowitej jedności.
Kiedy już odnajdziemy harmonię poprzez praktykę tych kroków, celem będzie utrzymanie tego
nowego wzorca. Żyj zgodnie z nowym zrozumieniem i powtarzaj intencje, myśli, emocje, działania i
zachowania zrodzone bezpośrednio z Jaźni, które przyczyniły się do lepszego zdrowia i jakości życia.
Jaźń, która przełamała nawyki dysharmonii, jest teraz online i musimy unikać powrotu do starych
nawyków. Żyj jako odkryta na nowo Jaźń, a ograniczenia twojej egoistycznej tożsamości (w tym błędnej
identyfikacji z chorobą) nie będą już twoją rzeczywistością. W miarę jak fałszywe „ja” rozpływa się, znika
także jego historia złego stanu zdrowia i niskiej jakości życia. Nigdy nie patrz wstecz ani do przodu. Po
prostu rób to, o czym namacalnie wiesz, że jest prawdą, i nie spodziewaj się żadnych rezultatów. To
jest wieczna harmonia.
Pamiętaj, wykorzystaj nowe zrozumienie i namacalne doświadczenie protokołów w Kroku 1, aby
odzyskać swoją wolność i siłę życiową oraz bez wysiłku utrzymać stan „bez umysłu”. Stan pustego
umysłu/spokoju jest punktem wyjścia do prawdziwej transformacji.
Jeśli nie widzisz wyników, to dlatego, że nie powinieneś ich szukać. Pozostań w procesie tworzenia.
Poszukiwanie rezultatów oznacza przywiązywanie się do możliwego przyszłego wyniku w oparciu o

postrzeganą przeszłość. Zamiast szukać, opróżnij umysł i uspokój emocje. Jak? Po prostu udawaj, że
dopiero tu przybyłeś, bez przeszłości i przyszłości. Teraz nie ma już historii, którą ciągle opowiadasz o
swoim zdrowiu i stanie. Dzięki temu odzyskasz wolność i harmonię, którą zawsze miałeś. Teraz możesz
z potężną mocą tworzyć.
Poświęć się całkowicie nowemu zrozumieniu i ćwiczeniom i przekonaj się namacalnie. Doświadcz
tego, co jest naprawdę możliwe dla ostatecznej istoty twórcy. ATFHT narodził się z mądrości, która
przewyższa wiedzę. Używajcie go z największym zapałem i szczerością, przepojoną waszą wiernością,
miłością i oddaniem.
Korzystajcie z tego, moi przyjaciele, jak Mistrz, którym już jesteście!
Klucze do większego dobrostanu, rozwoju osobistego, naprawy, samoleczenia i wyzwolenia istnieją
w Jaźni, a nie w twojej ograniczonej świadomości umysłu lub ciała.

ATFHT daje Tobie – odkrywcy – mapę skarbów dla największych bohaterów
168
podróż, w jaką kiedykolwiek wyruszysz: podróż samodoskonalenia. Praca, którą teraz wykonujesz,
uzyskując dostęp do Całkowitej Jaźni i zarządzając nią, nie tylko bezpośrednio wpływa na jakość tego
życia, ale także płaci ci wieczne dywidendy w każdym równoczesnym, równoległym i równoczesnym
stanie.
Zaangażuj się w każdy etap ATFHT, a zamanifestuje się wyższa jakość życia, naprawy i zdrowia. To
nie będzie przypadek, bo zbiegi okoliczności w rzeczywistości nie istnieją. To, co istnieje, to niezmienne
i wieczne prawa uchwycone w krokach tej praktyki, które czynią samoleczenie naszym przeznaczeniem.
To, co jest możliwe dzięki szczeremu oddaniu i zdyscyplinowanemu przestrzeganiu wszystkich

etapów ATFHT, jest nieograniczone, ponieważ nawiązuje do nieograniczonej natury twojej wyższej
świadomości. Nie ma ograniczeń co do tego, co można osiągnąć, mając dostęp do tego, co jest
naprawdę nieograniczone. Nie tylko widziałem na własne oczy moją niemożliwą transcendencję, ale
widziałem też, jak inni robili to sami. Teraz twoja kolej.
[zawartość]
169
Załącznik
Post w kontekście
Wyłączenie programu chorobowego
Co post osiąga w zakresie naprawy i samoleczenia z perspektywy podwyższonej świadomości?
Istnieje mnóstwo wspaniałych danych naukowych, które potwierdzają niesamowitą skuteczność

postu w przeciwdziałaniu starzeniu się, a także naprawie i uzdrawianiu chorób. Tak wiele wspaniałych
badań ilustruje, co może zdziałać post nadzorowany przez lekarza, dlatego gorąco zachęcam Cię do
skorzystania z tej sprawdzonej metody. Interesuje mnie post w związku z wyłączeniem programu
chorobowego, aby zapewnić zrozumienie wyższej świadomości, którego nie można odkryć za pomocą
fizycznych zmysłów ani intelektu.
Jak dowiedzieliśmy się wcześniej, kluczem do osiągnięcia dowolnego celu jest zadanie sobie
pytania: „Co konkretnie próbuję osiągnąć?” Im bardziej jesteśmy konkretni, tym bardziej ujarzmiamy
naszą energię poprzez skupienie się na jednym punkcie, co z potężną siłą uwalnia nasz pełny potencjał
twórczy.
Oto niektóre cele, jakie możemy mieć na uwadze, rozważając post:
Utrata wagi
Spalanie tłuszczu
Uwalnianie hormonu wzrostu
Przeciw starzeniu
Detoks
Samokontrola (wyeliminuj niezdrowe nawyki żywieniowe)
Samodyscyplina (nauka nowych zdrowych nawyków)
170
Autofagia (co oznacza „samopożeranie” – naturalny, regulowany mechanizm komórki,

który usuwa niepotrzebne i dysfunkcyjne składniki)
Samo leczenie
Samoświadomość
Poniżej znajduje się perspektywa wyższej świadomości dotycząca dwudziestojednodniowego

postu, który przeprowadziłem na sobie.
Zacznijmy od analogii eleganckiej, wyrafinowanej łodzi podwodnej i jej prawidłowego działania,
w przeciwieństwie do dysharmonijnej tożsamości egoistycznej i jej katastrofalnego wpływu na nasze
ciało energetyczne, w tym na ludzki pojazd. Łódź podwodna wykonuje całą swoją pracę i spełnia
swoje zadanie, gdy jest zanurzona w oceanie, czasem na głębokość mil. Dzięki eleganckiej i
doskonałej konstrukcji łódź podwodna działa płynnie i doskonale nawet w najtrudniejszych
warunkach. W chwili, gdy pobiera cokolwiek z ogromnego środowiska pracy – wody – natychmiast
zaczyna słabnąć, systemy działają nieprawidłowo, spada wydajność krytyczna i ostatecznie spada.
Naczynie ludzkie działa dokładnie w ten sam sposób. Został zaprojektowany do perfekcji dla
celów i doświadczenia nieśmiertelnej Jaźni w celu inkarnacji w niższych częstotliwościach
wszechświata fizycznego. Nasze ciało energetyczne, które obejmuje animację ludzkiego wehikułu,
działa doskonale i płynnie, gdy przestaje pobierać cokolwiek (informacje) ze swojego środowiska
pracy o niskiej częstotliwości.
Nagromadzenie informacji postrzeganych zmysłowo, z którymi błędnie utożsamiamy naszą Jaźń,
tworzy dysharmonijną tożsamość egoistyczną. Błędne wyobrażenia prowadzą do nieporozumień,
które prowadzą do błędnej identyfikacji. Następnie cierpimy z powodu naszego własnego stworzenia:
ego/umysłu/tożsamości (EMI) i jego programu ograniczeń. Pamiętaj, że nasze inkarnacje są jedynie
mackami wyciągniętymi z naszej Wyższej Jaźni/Całości w celu jej ewolucji i wzniesienia się „w górę”
wieloświata. Wyższa Jaźń/Całość potrzebuje fizycznego wehikułu dla swojej projektowanej Całkowitej
Jaźni – ciebie – aby doświadczyć tej niskiej częstotliwości. Twój zestaw energii ma niezwykle wysoką
częstotliwość. Błędnie utożsamiając Jaźń z czymkolwiek z tej sfery, łączysz swoje harmonijne ciało
energetyczne o wysokiej częstotliwości z niską częstotliwością. Powoduje to wielkie cierpienie
psychiczne, emocjonalne, fizyczne i energetyczne.
171
Podobnie jak łódź podwodna, pojazd lub statek ludzki działa płynnie, wydajnie i
optymalnie, gdy nie czerpie niczego ze swojego lokalnego otoczenia.
Dotyczy to wszelkich „informacji”, czy to w formie przekonań/niewiary/tak zwanej
wiedzy, a nawet, w zdumiewającym stopniu, tego, co nazywamy jedzeniem. Tak, nawet
jedzenie. Informacja to inne określenie wibracji, a kiedy „przyjmujemy” jakąkolwiek
informację, zmienia to harmonijną funkcjonalność i program samonaprawy/samoleczenia,
dla którego zaprojektowano nasz statek. Jeśli mamy już superkomputer, ale na jego twardy
dysk pobieramy coraz więcej programów, zminimalizuje to jego dotychczasową wydajność,
samooczyszczanie i samoregulację wewnętrznych mechanizmów oraz wydajność
funkcjonalną. Kompleks ciało/umysł działa dokładnie w ten sam sposób.
Ludzkość znajduje się obecnie pod wpływem niezliczonej ilości błędnych wyobrażeń na
temat fizycznego pojazdu lub statku. W naturalny sposób zregeneruje się i zagoi, jeśli po
prostu przestaniemy dodawać ciągłe, dodatkowe, zaprogramowane informacje – w tym
przypadku to, co nazywamy jedzeniem – które musi przetworzyć, aby zachować równowagę.
Wierz lub nie, ale nasz normalny stan to doskonała, samokorygująca się równowaga. Z
perspektywy standardowej świadomości, jeśli mocno wierzysz, że jesteś ciałem, a nie
chwilowo z nim połączoną świadomością, to musisz jeść. Twoje przekonania sprawiają, że
jest to prawdą, a post byłby dla ciebie niebezpieczny. I odwrotnie, jeśli namacalnie wiesz,
że nie jesteś ciałem fizycznym, ale rzeczywistością chwilowo z nim połączoną, będziesz
musiał jeść znacznie mniej w porównaniu, a niektórzy będą musieli jeść sporadycznie,
rzadko, a czasem prawie nigdy.
Wszyscy słyszeliśmy, że ciało składa się w około 60 procentach z wody. Z mojego
bezpośredniego zrozumienia wynika, że organizm to głównie bakterie, elektrolity, minerały,
białka i tłuszcze – a nie woda. Ciągłe nawodnienie faktycznie wyczerpuje organizm z
niezbędnych elektrolitów i minerałów poprzez oddawanie moczu. Wysyła to do umysłu
sygnały, że organizm jest wyczerpany i potrzebuje paliwa/energii. Reaktywnie konsumujemy
żywność, co w rzeczywistości obciąża organizm w celu przekształcenia żywności w energię.
Optymalnie katabolizujemy uszkodzone komórki i białka w celu uzyskania energii
(autofagia), do czego nasz organizm jest zaprojektowany, jeśli na to pozwolimy. Zamiast
tego jemy jedzenie. Zdrowie w obecnym kształcie to zbiór źle rozumianych, uzasadnionych
przekonań, które utrwalają cykl braku równowagi i złego stanu zdrowia, aby sprzedać ci
różne „towary” i „usługi”. Ta dysfunkcja prowadzi jedynie do dalszego poszukiwania poza
sobą, aby naprawić to, co zostało zaprojektowane do perfekcji i zaprogramowane do samodoskonalenia.
172
naprawiać i samoleczyć. Tożsamość egotyczna oparta na przekonaniach jest błędnym zaprogramowaniem. Z
powodu błędnej identyfikacji z ciałem fizycznym, karmimy się coraz większą ilością informacji o „pożywieniu”,
zamiast pozwalać ciału prawidłowo funkcjonować i naturalnie się regenerować i leczyć.
Pamiętaj, że nasze czakry są transformatorami energii, które utrzymują nasze ciało w stanie nienaruszonym
i sprawnym.
Opieka zdrowotna i przemysł spożywczy to biznes – to wszystko – a autentyczne leczenie zabija powtarzalne
interesy. To nie przypadek, że mistycy, jogini, szamani i mistrzowie na przestrzeni starożytności praktykowali i
zalecali przedłużony post i medytację w celu naprawy i uzdrawiania ciała dłużej, niż utrzymuje się
udokumentowana historia ludzkości. Kiedy postrzegamy żywność jako po prostu fałszywe informacje, które nie
muszą być przetwarzane przez doskonały komputer biologiczny, który już realizuje swój własny program
samonaprawy i samoleczenia, nauczymy się jeść znacznie, znacznie mniej i być o wiele zdrowsi i szczęśliwszy z
tego powodu. Ani jedzenie, ani woda nie są odpowiedzią na zdrowie i witalność. Zdrowie jest już zawarte w nas i
jest naszym naturalnym stanem. Dodatkowe informacje tylko spowalniają i poważnie podważają to, co już jest
doskonałością projektu i funkcjonalnością zrodzoną z wyższej świadomości.
To, co „ciało” metabolizuje, to energia, ale skończony niższy umysł, z powodu głębokiej błędnej identyfikacji z
ciałem fizycznym, „myśli”, że otrzymuje ją z pożywienia. Z perspektywy wyższej świadomości możemy obserwować
nasz system czakr i namacalnie doświadczyć, że to transformator i tłumacz energii metabolizuje energie w
naszym lokalnym, częstym środowisku, które nas podtrzymuje. To nasze czakry utrzymują naszą fizyczną formę
w nienaruszonym stanie i odżywiają nasze ciało energią. Wyższy stan samoświadomości i bardziej ekspansywna
świadomość odsłania to, czego fizyczne zmysły i intelekt nigdy nie mogą i nigdy nie pojmą.
Pozorna konieczność ciągłego spożywania fizycznego pożywienia opiera się na naszych wibracjach, a
dokładniej na jakości i ilości czucia. Obejmuje to świadomość jednostki lub częstotliwość fal mózgowych. Nasza
głębokość błędnej identyfikacji z ciałem fizycznym i zjawiskami zmysłowymi (myślami, emocjami, działaniami) w
ogromnym stopniu determinuje ten częsty wzór fal mózgowych. Im bardziej błędnie utożsamiamy Jaźń z
czymkolwiek o niskiej częstotliwości (zmniejszenie świadomości), tym bardziej stajemy się ograniczeni, zamknięci
i nieakceptujący. Ten sposób bycia jest podobny do stanu fali beta lub perspektywy niższej świadomości. Dla
173
u tych osób długotrwały post może być śmiertelny. Im bardziej jesteśmy samoświadomi
(poszerzanie świadomości), tym bardziej jesteśmy otwarci i akceptujący siebie. Tworzy to
bardziej ekspansywną perspektywę, która bardziej przypomina stan fali delta wyższej
świadomości. To są ludzie, którzy odnieśliby ogromne korzyści z odpowiedzialnego i
monitorowanego postu.
Od urodzenia do mniej więcej siódmego roku życia nasza własna świadomość określa
stopień zanurzenia jego inkarnacji w oparciu o jego błędną identyfikację ze światem
fizycznym, w tym z ciałem. Jest to decyzja, którą każde Ja podejmuje w miarę rozwoju
inkarnacji. Możemy wybrać pełne zanurzenie (co przekłada się na doświadczenie silnej wiary
w to, że jesteśmy jedynie ludźmi, że jesteśmy ciałem/myślami/uczuciami/doświadczeniami i
to wszystko) lub zasadniczo odwrotnie (co przekłada się na namacalną świadomość, że
jesteśmy świadomymi jedynie tymczasowe ludzkie doświadczenie) i każdy nieograniczony
gradient pomiędzy tymi dwiema skrajnościami. Ten wybór, którego wszyscy dokonujemy, w
ogromnym stopniu wpływa na naszą zdolność do praktykowania długotrwałego postu w
celu naprawy, uzdrowienia, eksploracji świadomości i zwiększenia witalności.
Wyższa Jaźń/Całość każdego rozumie powyższe, ale egoistyczny umysł uniemożliwia
dostęp do przejrzystości wyższej świadomości, gdzie istnieje plan naprawy i samoleczenia.
Naprawa, uzdrowienie i witalność są utorowane przez większą samoświadomość, a to po
prostu nasze ujarzmienie woli poprzez samokontrolę i samodyscyplinę sprawia, że tak się
dzieje. Samorealizacja oznacza namacalne uświadomienie sobie Jaźni i tego, skąd ona
pochodzi. Wszystkie zaciemnienia zostały usunięte. Pozostaje po prostu całkowite rozkazanie
woli, aby zrobić wszystko, co jest konieczne, aby wywołać naprawę, zdrowie i wieczną
harmonię.
Wyższa świadomość jest chemikiem naszej biologii i architektem naszej formy. To właśnie
oznacza stwierdzenie, że ludzkość została stworzona na obraz Boga.
Uzyskując dostęp do naszej wyższej świadomości w ramach uniwersalnego, wszechwiedzącego
umysłu Boga/Źródła/Stwórcy, możemy w dużym stopniu pokierować naszą naprawą i
uzdrowieniem. Tożsamość egotyczna, która działa jak zaklęcie, program ograniczający, widzi,
leczy i rozumie objawy jedynie w częstym zakresie percepcji zmysłowej, co nie ma nic
wspólnego z rzeczywistym uzdrowieniem. Dlatego zawsze wahamy się na wahadle dobrego
i złego zdrowia. Nasze zdrowie musi być trwałe, a nowe zrozumienie stanowi pomost do
wewnętrznej równowagi. Nie możemy nauczyć się tego, co myślimy, że już wiemy, i jest to
prawdą w odniesieniu do samonaprawy i samoleczenia.
174
Tłuszcz
Tłuszcz spalany jest podczas snu i jest podyktowany pracą wątroby. Nasza wątroba ma
bardzo wysoki stopień świadomości i stale kłóci się ze skończonym umysłem. Wątroba z
natury wie, co robić, podobnie jak wszystkie nasze narządy, ale skończony umysł o niskiej
częstotliwości tego nie wie. Dlatego umysł nieustannie pragnie coraz więcej informacji –
ponieważ nic nie wie. Na tym polega problem, który nieustannie stwarzamy dla naszej
wątroby. On, podobnie jak inne nasze narządy, nie ufa już naszemu skończonemu umysłowi i to na dobre
powód.
Spalanie tłuszczu jest po prostu funkcją wydatku kalorycznego w stosunku do spożycia.

Utrata tkanki tłuszczowej (nie to samo, co spalanie tłuszczu) następuje w stanie
przywspółczulnym lub bardziej zrelaksowanym. Jest to niezbędne do zrozumienia z
perspektywy wyższej świadomości. Stan zrelaksowany lub przywspółczulny wiąże się z
wyższymi falami mózgowymi lub bardziej rozszerzonym stanem świadomości. Osiąga się
to, gdy świadomość zyskuje władzę nad egoistycznym umysłem i naszym ciałem
energetycznym. Większość z nas niestety doświadcza tego tylko wtedy, gdy fałszywe ja jest nieświadome (se
To nie przypadek, że cała większa utrata, naprawa i gojenie tkanki tłuszczowej następuje
podczas snu. Dzieje się tak dlatego, że podczas snu kompleks ciało/umysł nie jest
zakładnikiem dysharmonijnej tożsamości egoistycznej. Podczas snu istniejemy i działamy w
naszym naturalnym stanie wyższej świadomości i dlatego niczego nie pamiętamy. To
pozbawiłoby grę bycia człowiekiem. Zapamiętywanie wszystkiego ze „snu” natychmiast
ujawniłoby to, po co tu przybyliśmy, aby świadomie się uczyć poprzez namacalne
doświadczenie naszych intencji. Ponieważ jesteśmy częścią tego cyklu ewolucyjnego,
musimy uzdrowić się tam, gdzie pojawiło się błędne postrzeganie – będąc wcielonym i „w
czasie”. Dlaczego? Ponieważ im większe wyzwanie, tym większy triumf. Jest to narastanie
lub pogłębianie wrażliwości.
Tożsamość egotyczna jest niższym reakcyjnym (stresowym) stanem świadomości. Dzieje
się tak ze względu na lokalne środowisko o niskiej częstotliwości, do którego dostrojone
jest nasze ciało i jego fizyczna percepcja zmysłowa. Im częściej błędnie identyfikujemy i
reagujemy, tym większy brak równowagi i gorszy stan zdrowia powodujemy. Istnienie o
niskiej częstotliwości skutkuje niską jakością życia, niezależnie od tego, czy odnosimy sukces
„materialny” (system przekonań), czy nie. Przeciwdziałaniem błędnej identyfikacji jest
obserwacja. Dlatego zawsze słyszymy wyrażenia „po prostu obserwuj” i „bądź świadkiem”.
Identyfikując i reagując, co jest przeciwieństwem obserwacji i reagowania, powodujemy tsunami dysharmo
175
fale energetyczne w całym naszym „ciele” energetycznym. Można to łatwo rozpoznać po uwolnieniu
do krwiobiegu hormonów stresu, takich jak kortyzol. To wydanie
hormony stresu powodują reakcję łańcuchową, która może objawiać się lękiem, co zazwyczaj
prowadzi do pozbawienia snu. Ten stan utrzymuje twoją świadomość poza stanem przywspółczulnym
niezbędnym do witalności, naprawy, odmłodzenia i zdrowia. To tylko jeden przykład przyczyny –

błędnej identyfikacji i reakcji – której skutkiem jest dysharmonia i choroba. Egoiczny umysł – niższy
stan reakcyjny, oparty na przekonaniach i pozbawiony samoświadomości – również sprawia, że
twoja krew staje się bardziej odporna na insulinę, przez co ciało staje się coraz bardziej toksyczne i
niezdrowe.
Przetwarzanie „informacji” o żywności nie jest odpowiedzią na ten problem.
Hormon wzrostu Hormon
wzrostu (GH) to hormon peptydowy, który stymuluje wzrost, reprodukcję komórek i regenerację.
Jest reklamowany ze względu na swoje właściwości przeciwstarzeniowe, a także zdolność do
stymulowania wzrostu mięśni, gęstości kości i utraty tkanki tłuszczowej. GH jest uwalniany podczas
stanu snu – w trybie niereaktywnym – co odpowiada za spalanie tłuszczu, naprawę fizyczną i
regenerację. Wyższe stany świadomości same aktywują te rzeczy, co jednocześnie oddziela człowieka
od niższych częstotliwości i tym samym błędnej identyfikacji z „fizycznym” ja. Im bardziej oderwiemy
się od identyfikacji z niższymi częstotliwościami, tym bardziej widoczna będzie wyższa świadomość
w naszym świadomym umyśle na jawie; sprzyja to uwalnianiu GH.
Fala mózgowa beta hamuje uwalnianie GH, co przyspiesza proces starzenia.
To błędne utożsamienie się ze świadomością ciała uniemożliwia poszczenie. Byłoby to poważnie
niebezpieczne i prawdopodobnie śmiertelne dla osób z błędnymi wyobrażeniami, nieporozumieniami

i błędną identyfikacją z tymczasowym doświadczeniem fizyczności. Żrąca trójka błędnych wyobrażeń,
nieporozumień i błędnych identyfikacji wywiera ciągły i nieubłagany nacisk na nasze ciało
energetyczne, co uniemożliwia jego wrodzoną dyrektywę dotyczącą samonaprawy i samoleczenia.

Nasza wrażliwość ma monumentalnie wyższą częstotliwość, która turbo zwiększa naturalną zdolność
organizmu do samoleczenia, gdy odzyska on władzę nad inkarnacją. Świadomy powrót do naszego
naturalnie wyższego stanu świadomości jest niezbędny dla uwalniania GH, witalności, przeciwdziałania
procesom starzenia i zdrowia.
176
Hormony to nawyki
Jak teraz rozumiemy, oparta na przekonaniach tożsamość egotyczna jest programem
ograniczeń, który działa poprzez myślenie, a myślenie jest głównym nawykiem ludzkości. Na
wielu poziomach fałszywe ja jest po prostu zbiorem nawyków i to nasze nawyki dyktują hormony.
W pewnym momencie odczuwamy głód, ponieważ jesteśmy przyzwyczajeni do jedzenia o
tej porze. Pragniemy słonych lub słodkich przekąsek, ponieważ wykształciliśmy ten nawyk, a
nasze hormony po prostu podążają za kierunkowym impulsem, jaki im nadaliśmy. Post daje
panowanie nad sobą i kontrolę nad kompleksem umysł/ciało na znacznie głębszych
poziomach, niż nam się wydaje. Kiedy już przełamaliśmy nawyk jedzenia, zaczęliśmy
przełamywać niektóre podstawowe nawyki, które składają się na oparte na przekonaniach
wzorce mentalne/emocjonalne/behawioralne dysharmonijnej tożsamości egoistycznej.
Energię tę można teraz wykorzystać do naprawy i leczenia, zamiast podsycać nawyki o niskiej
częstotliwości, które stworzyły dysharmonię. Przełam swoje nawyki, a Twoje hormony zaczną
zachowywać się zupełnie inaczej. Wtedy Twoje hormony będą służyć Twojej witalności i
zdrowiu, a nie sprowadzić Cię na manowce, prowadząc do złego stanu zdrowia i braku witalności.
Samokontrola
Jak powiedziano wcześniej, porządek stworzenia składa się z pragnień, intencji, myśli, emocji, działania, a następnie
zachowania. Zdecydowanie zbyt często to nasze reakcje (programowanie) napędzają nasze kreacje, takie jak myśli,
emocje, działania i zachowania. Samokontrola to zdolność do przekraczania reakcyjnych impulsów. Powodem, dla
którego wielu z nas cierpi na brak samokontroli, jest to, że nie zbadaliśmy jego korzeni. Żadna samokontrola nie
jest egoistycznym programem tożsamości opartym na ograniczeniach, po prostu reagującym na bodźce zmysłowe,
w przeciwieństwie do tego, czym naprawdę jesteś – Jaźnią – która decyduje, czy odpowiedzieć, czy nie. Na tym
polega różnica pomiędzy brakiem samokontroli a całkowitą samokontrolą. Pomyśl o tym
sposób: Dziecko nie ma kontroli nad tym, co mówi i robi. Wpadają w złość i mówią, co im
przyjdzie do głowy. Jeśli nie nauczyliśmy się kontrolować naszego umysłu, emocji i działań,
to czy rzeczywiście dorośliśmy, czy po prostu się zestarzeliśmy?
Kiedy zrozumiemy motywację stojącą za każdym naszym pragnieniem, intencją, myślą,

emocją, działaniem i zachowaniem, zyskamy najwyższą samokontrolę. Nasza moc
wykraczania poza takie rzeczy, jak złe nawyki żywieniowe czy nawet ilość spożywanego
jedzenia, nie będzie już problematyczna. Zasadniczo ten, kto myśli i czuje
177
pragnienie, aby fałszywe informacje przedostały się do ich ciała energetycznego w celu przetworzenia,
zniknie i nie będzie już mieć wpływu na wolność ostatecznej samokontroli.

Post trwający siedemdziesiąt dwie godziny ponownie jednoczy świadomy umysł z jego zdolnością do
przekraczania hormonalnych pragnień i wzorców zachowań. To jest punkt wyjścia do uzyskania
prawdziwej samokontroli nad złym odżywianiem. Jeśli potrafisz pościć przez siedemdziesiąt dwie
godziny, możesz zrobić wszystko. Reszta to decyzja, co konkretnie chcesz osiągnąć.
Samokontrola prowadzi do samodyscypliny, która odblokowuje Twoją moc transformacji…
samokontrolę.
Kiedy już namacalnie poczujesz siłę samokontroli, podsyć ten płomień, zasilając go swoją ciągłą
uwagą. Namacalnie poczuj siłę swojej woli, kontynuując ją ćwicząc. Jednym ze sposobów jest po
prostu kontynuowanie postu, jeśli to możliwe, pod warunkiem, że jesteś pod nadzorem lekarza i
pilnie się monitorujesz. Podczas długotrwałego postu obsesyjnie mierzyłem poziom cukru i ciał
ketonowych co trzy godziny, ograniczając jednocześnie wysiłek fizyczny. W moich dwóch litrach wody
dziennie wypijałem dużo elektrolitów i minerałów. Przez cały dzień „logowałem się” do siebie,
korzystając z wyższych funkcji intuicyjnych, aby lepiej zrozumieć, co dzieje się z moim ciałem
energetycznym na bardzo głębokich i subtelnych poziomach. Podczas postu musisz być niezwykle
świadomy i delikatny wobec siebie. Jeśli nie jesteś w pełni zaangażowany w zwracanie szczególnej i
pełnej miłości uwagi na swoje zdrowie, korzystając jednocześnie z profesjonalnej porady lekarskiej
podczas postu, nie rób tego. Jeśli źle się poczujesz lub zawroty głowy, natychmiast wypij trochę soku
i zjedz.
Kiedy już odzyskasz wielką samokontrolę poprzez post, konieczne jest utrzymanie tej mocy w
drodze do przodu. Teraz jest świetny czas, aby rozpocząć prawdziwy program medytacji, jogi i
ćwiczeń. Poświęć się czemuś, co przemawia bezpośrednio do twojego serca i nie nadwyręża twojej
nowo odkrytej samokontroli i samodyscypliny z powodu złych wyborów żywieniowych lub nawet
jedzenia dużych ilości. Decyzję o poszczeniu należy podjąć przemyślanie, zawsze pod nadzorem
lekarza oraz przy stałej, czujnej samokontroli i miłości własnej. Bez wyjątków, przyjaciele.
Kiedy będziesz powtarzał stosowanie samokontroli przez około trzy tygodnie, rozwiniesz zupełnie
nowe ścieżki dla swojej energii. Stare, niezdrowe ścieżki zostaną wybrukowane nową, zdrowszą
drogą. Osiągniesz trwałą neuroplastyczność w swoich nawykach żywieniowych i to ci się uda
178
to jedyny sposób, który jest autentyczny – poprzez rozwijanie własnej samokontroli i

samodyscypliny. Te zmiany będą trwałe, ponieważ były kierowane przez Jaźń i teraz zachodzą
głęboko w twoim ciele energetycznym. Dowiesz się, jak mało trzeba jeść i co najlepiej jeść, aby
czuć się świetnie, mieć energię i zdrowie. Fałszywe programy informacyjne działające na
naszym biologicznym komputerze, które nazywamy chorobami, potrzebują energii, aby się
utrzymać. Długotrwały post, jeśli jest właściwie wykonywany pod nadzorem, jest jednym ze
sposobów pozbawienia dysharmonijnych programów energii elektrycznej potrzebnej do ich
zasilania. Choć może wydawać się to dogmatyczne i irytująco zbędne, postu nigdy nie należy
lekceważyć ani stosować bez nadzoru lekarza. Nigdy nie rób tego jako „zdrowego” sposobu
bycia agresywnym wobec siebie.
Autofagia
Autofagia oznacza „samozjadanie” i jest sposobem organizmu na usuwanie uszkodzonych
komórek i białek oraz zastępowanie ich nowymi. Istnieje kilkanaście konkretnych form
autofagii, ale dla celów perspektywy wyższej świadomości skupię się na „makroautofagii”,
która jest główną ścieżką degradacji, która rozkłada uszkodzone komórki i białka. Dzieje się to
poprzez utworzenie autofagosomu z podwójną błoną wokół uszkodzonej komórki lub białka i
skierowanie go do lizosomu, gdzie zdegradowana lub uszkodzona komórka lub białko zostanie
zniszczona. Ten proces metaboliczny przekształca następnie pozostałości komórkowe i
dysfunkcyjne organelle w energię. To forma alchemii komórkowej.
Możemy myśleć o autofagii jako o warunku odżywienia komórek. Twoje ciało najpierw szuka
źródeł energii łatwo dostępnych w swoim organizmie. Jeśli istnieje stałe źródło pożywienia,
organizm zawsze wybierze ścieżkę o najmniejszym oporze i metabolizuje te źródła energii.
Nadmiar energii, który nie zostanie szybko wykorzystany, zostanie zmagazynowany w postaci
tłuszczu. Oznacza to również, że wszelkie uszkodzone komórki lub białka pozostają w naszym
organizmie, ponieważ przestajemy dawać organizmowi możliwość naprawy i samoleczenia z
powodu ciągłego jedzenia i magazynowania tłuszczu jako rezerwy energii.
Czasami potrzebny jest post trwający co najmniej czterdzieści osiem godzin, aby wprowadzić
organizm w stan kataboliczny, czyli stan samozjadania, a nie w normalny stan metaboliczny,
aby mogła rozpocząć się naprawa i leczenie.
179
W zależności od diety, aby rozpocząć autofagię, potrzeba od dwudziestu czterech do

siedemdziesięciu dwóch godzin postu. Aby utrzymać prawidłowy poziom glukozy, możesz
sprawdzić pH i poziom glukozy we krwi za pomocą niedrogich, dostępnych bez recepty pasków
pomiarowych i standardowego glukometru. Poziom pH wynoszący 7 jest ogólnie uważany za
zrównoważony, a poziom cukru we krwi pomiędzy 70 a 90 również jest uważany za zdrowy.
Podczas długich postów mój poziom cukru we krwi oscylował w granicach 40, 50 i 60. Twoje
pH będzie również wskazywać, kiedy wątroba uwalnia duże lub bardzo duże ketony, co jest
doskonałym wskaźnikiem, że jesteś w ketozie i rozpoczęła się autofagia.
Trening oporowy stymuluje również autofagię i wydaje mi się, że trzydziestosekundowe
interwały intensywnych ćwiczeń (takich jak wbieganie po schodach lub robienie pompek) z
maksymalnie trzema minutami odpoczynku wydają się wywoływać różnego rodzaju pozytywne
korzyści dla wzrostu , naprawę i uzdrowienie ciała. Możesz wykonywać te trzydziestosekundowe
interwały w seriach po trzy, pięć, siedem, a nawet do dziesięciu, w zależności od tego, jak się
czujesz i jaki jest Twój poziom sprawności. Podczas długich postów ćwiczyłem chodzenie i
trening oporowy, a korzyści z treningu oporowego w odniesieniu do autofagii są znacznie
większe niż aktywność aerobowa.
Zrzekliśmy się naszych wrodzonych zdolności i osobistej odpowiedzialności za własne
zdrowie na rzecz tak zwanej nauki, chorób genetycznych, nawyków o niskiej częstotliwości,
zaburzeń przewlekłych, toksycznych myśli, wstrętu do samego siebie i destrukcyjnych wzorców
zachowań. Całą tę dysharmonię można znacznie zmniejszyć, jeśli nie wyeliminować, poprzez
odpowiednio przedłużony post, który wyzwala autofagię. Pamiętaj, że twoja świadomość ma
władzę nad twoim ciałem energetycznym, jeśli je przejmie, bez względu na aktualny stan ciała
lub dziedziczne tendencje. Świadomość musi mocno zakotwiczyć się w swojej własnej,
bezpośredniej i namacalnej obecności. Nieśmiertelna Jaźń musi kierować fizycznym pojazdem
i jego ciałem energetycznym, a nie tożsamością egotyczną. Uzależnienia również, jak wszystko
inne, muszą wymrzeć, gdy przestaną otrzymywać energię potrzebną do życia. Nie mogą
realizować swojego dysharmonijnego, zbójeckiego programu niedoskonałości bez twojej
zgody, a autofagia jest potężną przeciwwagą dla naszego ludzkiego błędnego zaprogramowania.
Komórka
macierzysta Kiedy ludzki embrion jest początkowo współtworzony, pierwsza komórka jest
rodzajem niezróżnicowanej komórki macierzystej, co oznacza, że jest czystym potencjałem. Nic nie było
180
określony. Istnieją wszystkie możliwości. Wszystkie pierwsze komórki wyglądają tak. Nic nie zostało ustalone,
tylko bardziej czysta potencjalność.
Jest to fizyczna manifestacja Punktu Źródła lub energii Świadomości Stwórcy oraz nieograniczona wolność
czystej potencjalności nieodłącznie związanej z całą egzystencją – łącznie z Tobą. Te kilka pierwszych komórek
musi otrzymać sygnał elektroniczny, aby mogły się różnicować – stać się czymś. Ten elektroniczny symbol to
pożądanie. To pragnienie, a następnie intencja kierują całym życiem pod każdym względem i dotyczy to twojego
zdrowia, naprawy, uzdrowienia, wyzwolenia i ostatecznego samodoskonalenia.
Po pięciu dniach postu zaobserwowałem, z perspektywy mojej wyższej świadomości, uzdrowienie w wyniku
aktywności komórek macierzystych i reprodukcji w moim układzie nerwowym. Długotrwały post w połączeniu
ze skupioną intencją przyspiesza naprawę i leczenie. Bez spożycia fizycznego pożywienia nasza intencja jest
silniejsza, ponieważ nasze ciało nie musi przetwarzać żadnych innych informacji poza naszą potężną intencją.
W górnej części kręgosłupa, miednicy, pęcherzu, lewej nodze i stopie nastąpiła namacalna naprawa i gojenie.
Mój początkowy, przedłużony post trwał czternaście dni. Następnie zjadłem jeden mały, pięciostukaloryczny
posiłek i podjąłem kolejne siedem dni postu. Od tego czasu, zgodnie ze stylem życia, spożywam jeden posiłek
co dwadzieścia cztery do czterdziestu ośmiu godzin. Zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 1, ale ta praktyka
pomogła mi sobie z tym poradzić. Mój poziom A1C podczas ostatniego badania wynosił 5,1, czyli mniej niż stan
przedcukrzycowy. Nie mam już wskaźników tej choroby.
Zapisałem swoje wewnętrzne obserwacje z perspektywy wyższej świadomości. The
następujące informacje są oznaczone datą w odniesieniu do tego, co zaobserwowałem:
Utrata masy ciała rozpoczyna się po 36 godzinach postu.
Spalanie tłuszczu rozpoczyna się 13 godzin po poście.
Hormon wzrostu aktywuje się 13 godzin po poście.
Detoks następuje w ciągu 16–24 godzin od postu.
Autofagia następuje po około 24–72 godzinach postu (w zależności od diety danej osoby).
Samokontrola zaczyna się po 72 godzinach postu.
Nowe wzorce zachowań żywieniowych „wtapiają się” w Twoje ciało energetyczne po 17 dniach.
181
Komórki macierzyste są aktywowane/tworzone po 120 godzinach postu.
Wszystko to jest plastyczne i opiera się na sile woli, stanie świadomości i jakości odczuwania.
Pamiętaj, że celem każdego doświadczenia jest namacalne poznanie siebie. Bez względu na to, jakie tło
odtwarza się na zielonym ekranie naszej świadomości, wyzwaniem jest doświadczenie Jaźni, niezależnie
od tego, jaki „film” odtwarza się w tle. Wiele osób wykorzystuje jedzenie jako ciągłą odskocznię od
bezpośredniego doświadczania Jaźni. Pamiętaj, jeśli możemy to zaobserwować, to nie możemy to być
my.
Zostaliśmy tak całkowicie odwróceni z powodu naszej niskiej częstotliwości na Ziemi, że prowadzimy
dzięki naszemu obsesyjnemu i dysharmonijnemu programowaniu. Jakakolwiek uwaga skierowana do

wewnątrz, która prowadzi do Samoświadomości, wydaje się całkowicie obca i przerażająca dla
tożsamości egoistycznej. Sama myśl o tej niskiej częstotliwości: „Zasługuję na to, na co mam ochotę”
jest produktem twojej egoistycznej tożsamości opartej na przekonaniach, a nie Jaźni.

Głos w twojej głowie dosłownie powie wszystko, aby powstrzymać cię od wewnętrznego rozpoznania
twojej wrodzonej doskonałości, boskości, kompletności i miłości.
Niesamowite, prawda?
Istnieje pewien doskonały punkt równowagi – gdzie yin spotyka się z yang – w ciele astralnym (co
niektórzy nazywają podświadomością), który odzwierciedla obraz, jaki głęboko w sobie nosimy. Będzie
to zewnętrzny wygląd fizyczny, który rzutujemy na świat materialny. Innymi słowy, osoba może pościć
przez dłuższy okres czasu, a nawet uczynić z tego stały styl życia, ale jeśli resztkowy obraz siebie w ciele
astralnym wskazuje na nadwagę lub nawet muskularność, wówczas ciało energetyczne będzie rzutowany
w obrębie fizyczności, niezależnie od długości postu. Niektórzy ludzie rzadko jedzą i mogą mieć
nadwagę, a nawet umięśnienie.
Jest to przykład niesamowitej mocy wyższej świadomości. Zawsze informuje o percepcji o niższych
częstotliwościach i dlatego tworzy rzeczywistość fizyczną. Pokazuje również, że rzeczywiste zdrowie i

dobre samopoczucie wykraczają daleko poza nasze intelektualne zakręty i wygląd fizyczny.
Łącząc praktykę bezpiecznego i nadzorowanego, długotrwałego postu, wraz z wyłączeniem programu

chorobowego, który obecnie realizujemy, doładowujemy naszą naprawę i leczenie jak nigdy dotąd.
[zawartość]
182
Słowniczek
działanie: Postrzeganie ruchu . Wszystkie działania są wykonywane przez aktora (charakter ludzki),
ale to, co kieruje działaniem (boska inteligencja Jaźni), nie porusza się.
wniebowstąpienie: poruszanie się „w górę” częstotliwości podczas wcielenia; podniesienie
wibracje osobiste lub zbiorowe.
ciało astralne: aspekt większego pola energetycznego Całkowitej Jaźni lub ciała energetycznego,
które istnieje w wyższych częstotliwościach i poza fizyczną percepcją zmysłową. Zawiera pełną
historię wszystkich wrażeń i śladów każdego pojedynczego bodźca na ciele energetycznym, a
także każdej pojedynczej stworzonej kreacji, włączając myśli, emocje, działania i zachowania z
każdej inkarnacji. Jest to plan twojej fizycznej formy i zazwyczaj jest to forma, którą projektujemy,
gdy jesteśmy bezcielesni.
świadomość: czysta, nieskażona percepcja, bez analizy; oczy nieśmiertelnej Jaźni. Akcja osadzona w
czystej świadomości ma miejsce. Jest to głębia bezwarunkowej miłości i ponadczasowej mądrości

Jaźni, która jest odczuwaniem. Uwaga automatycznie aktywuje boską inteligencję, czyli odczuwanie,
w samej strukturze świadomości.
istota: dowolna zindywidualizowana jednostka świadomości, samoświadomości lub wrażliwości,
która została stworzona organicznie poprzez naturalne przyciąganie podobnie naładowanych

energii zebranych razem, co tworzy większą, bardziej zdolną i solidną indywidualną jednostkę.
To nie to samo, co istota, która jest zmanipulowanym tworem wyższej inteligencji.
bycie: stan wibracyjny istoty lub istoty; może odnosić się również do poziomu świadomości istoty lub
istoty.
183
czakra: Metabolizator/transformator energii wzdłuż ludzkiego pola energetycznego. Tych dwunastu
głównych interpretatorów energii (pięć z przodu, pięć z tyłu, jeden na szczycie głowy i jeden
poniżej pachwiny) pobiera i tłumaczy subtelną energię spoza sfery fizycznej percepcji, aby
utrzymać i utrzymać integralność strukturalną, jak również osiągi pojazdu ludzkiego. koncepcja:
Meandry ograniczonego rozumienia zrodzone z fragmentarycznych
danych zmysłowych; produkt skończonego umysłu lub ograniczonego ludzkiego intelektu.
świadomość: podstawowa inteligentna siła życiowa ożywiająca energię.
Świadomość wyraża się w nieskończonych stopniach i ilościach. Świadomość ma potencjał ewolucji

i uzyskania samoświadomości poprzez akumulację i zmieszanie innych podobnie naładowanych
energii. Prowadzi to do tego, że świadomość potencjalnie staje się samoświadoma, co z kolei
może prowadzić do rozwoju świadomej samoświadomości. Wrażliwość powstaje poprzez

doświadczenia poprzez użycie wyobraźni.
świadomość kosmiczna: niezwykle rzadki stan istnienia i świadomości, który umożliwia dostęp do
wyższych częstotliwości, konstrukcji wymiarowych i środowisk wewnątrz i na zewnątrz wieloświata;
świadomość kosmiczna wpływa na całe istnienie w najgłębszy sposób. Budda, Chrystus, Merlin,
St. Germain, Platon, Babaji i Paramahansa Yogananda są przykładami kosmicznej świadomości.
pragnienie: pierwotna siła życiowa, która jest wykorzystywana w samym procesie twórczym, aby
istnienie mogło zrozumieć siebie. Porządek stworzenia zaczyna się od pragnienia.
wymiar: element strukturalny multiwersu, który mierzy objętość, taką jak wysokość, szerokość i
waga. Mieści liczne częstotliwości w pełnym wymiarze. To, czego doświadczamy, to częstotliwości,
a nie wymiary. ego/umysł/tożsamość (EMI): Ego/umysł/tożsamość (EMI) jest
powszechnie określane jako ego, umysł ego lub fałszywa tożsamość. Egoiczny umysł oparty na
przekonaniach to stworzony przez jednostkę zbiór błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnych
identyfikacji. Obejmuje to błędną identyfikację Jaźni z postrzegającym i doświadczającym percepcji

zmysłowej, ciałem fizycznym, co wiąże jej świadomość w ograniczającym złudzeniu ograniczającej
świadomości ciała. Każda percepcja zmysłowa jest wówczas widziana i następnie dekodowana
jedynie w odniesieniu do realizowanego fałszywego autoprogramu. The
184
Umysł egotyczny jest programem ograniczeń, ponieważ wszystkie spostrzeżenia zmysłowe

są ograniczone, podobnie jak intelekt oparty na logice i związany liniowo. Jest to produkt
środowiska o niskiej częstotliwości, a jego głównym efektem ubocznym jest stan podobny
do otępienia, który nazywamy myśleniem. Jest to program ograniczający, który działa
poprzez myślenie.
emocja: Energia w ruchu oparta na identyfikacji ze zjawiskami takimi jak myśli, obrazy i
doświadczenia. Im bardziej widzimy w tym fałszywe ja, tym bardziej zanurzamy to
doświadczenie w emocjach. Dzieje się to w niemal natychmiastowym uporządkowaniu (z
powodu głębokiego zaprogramowania ego/umysłu/tożsamości) podstawowych
hierarchicznych przekonań dotyczących podstawowych elementów jej osobistego związku
z myślą lub obrazem. Im bardziej emocjonalna jest reakcja, tym większe poczucie
identyfikacji z fałszywym „ja” w odniesieniu do obrazu, myśli, pamięci lub doświadczenia.
szablony energetyczne: Prawdziwe elementy składowe formy fizycznej, które istnieją w

częstotliwościach znacznie wykraczających poza naszą fizyczną percepcję zmysłową.
Zawierają całą przeszłość Całkowitej Jaźni i możliwe przeszłości, a także wszystkie możliwe
teraźniejszości. Istnieje dziesięć szablonów składających się na ludzką formę, a siedem
odpowiada siedmiu głównym czakram. (Pięć głównych czakr z przodu i z tyłu odpowiada
pojedynczemu szablonowi energetycznemu, podobnie jak czakra korony i czakra korzenia.)
energia: substancja życiowa niosąca potencjał nieskończonych możliwości.
oświecenie: Samorealizacja; zróżnicowany stan istnienia, w którym Jaźń komunikuje się ze

swoją Całością, czyli z tym, co nazywa się Wyższą Jaźnią, Bogiem lub Nadduszą, jak również
ze środowiskiem, w którym rezyduje jej Całość.
Oświecenie jest inne dla każdego, ponieważ każda Jaźń ma niepowtarzalną ilość, wagę i jakość odczuwania,
podobnie jak jej Całość, czyli Wyższa Jaźń. jednostka: dowolna zindywidualizowana jednostka
świadomości, odczuwania lub odczuwającej samoświadomości, która została celowo stworzona przez innych.
Technicznie rzecz biorąc, Całkowita Jaźń (co wcześniej nazywaliśmy Duszą) jest bytem stworzonym przez jej Całość,
czyli Wyższą Jaźń. Ludzie są bytami stworzonymi przez ich Całkowitą Jaźń. Całkowita Jaźń jest bytem stworzonym
przez jej Całość, czyli Wyższą Jaźń. Nasza Całość, czyli Wyższa Jaźń, jest wytworem naszego Źródła, czyli Stwórcy, co
czyni ją również bytem. Nasze Źródło, czyli Stwórca, zostało stworzone przez Absolut, czyli Wszystko, co Istnieje, co
sprawia, że nasze Źródło i inne Źródła są również bytami.
185
punkt wyjścia: wbudowane potencjalne wydarzenie kończące lub moment zakończenia inkarnacji w
ramach planu życiowego Jaźni. Jaźń, która inkarnuje się jako człowiek, ma zwykle siedem
potencjalnych punktów wyjścia w swoim planie życia, z których może skorzystać, w tym przed
fizycznymi narodzinami (jako płód).
skończony umysł: intelekt. Sfera ograniczonych danych postrzeganych zmysłowo, do których można
uzyskać dostęp za pośrednictwem pięciu fizycznych zmysłów tymczasowej jednostki genetycznej
(ciała), jest tym, co tworzy skończony umysł i jego późniejsze machinacje mentalne. Niezwykle
ograniczony strumień danych dostarczany przez zmysły fizyczne to fragmentaryczna informacja,
która tworzy programy logiki i liniowości, które są podprogramami wyimaginowanych granic
przestrzeni i czasu. Powstałe fragmentaryczne wnioski, które wytwarza skończony umysł,
nazywamy faktami.
Fakty są wyimaginowaną pożywką dla dziedziny tak zwanej wiedzy.
Wiedza jest po prostu największym z złudzeń. Z powodu tych nieodłącznych ograniczeń,
skończony umysł nie jest w stanie uzyskać dostępu ani dostrzec „tego, co jest”, ponieważ „to, co
jest” istnieje znacznie poza postrzeganiem zmysłów fizycznych i przetwarzaniem opartym na
logice/liniowości. Wszystkie mentalne machinacje są po prostu meandrami skończonego umysłu
lub samej myśli.
współczynnik kształtu: nośnik fizyczny, typ ciała, jednostka genetyczna lub kombinezon biologiczny.
Świadomość (Jaźń) tymczasowo łączy się z formą w celu inkarnacji we wszechświecie fizycznym.
wolność: zawsze obecny pierwotny i naturalny stan istnienia; brak identyfikacji; transcendencja od
błędnych wyobrażeń, nieporozumień i błędnych identyfikacji przed tyranią skończonego umysłu
i jego identyfikacją z ciałem fizycznym; całkowicie oczyszczony umysł; nie-myślony. Czysta
świadomość to wolność tkwiąca w nieograniczonej wyobraźni.
wolna wola: „doświadczenie” wolności w odniesieniu do dostrzegalnych wyborów mających na celu

rozwój; eksperyment ludzki jest eksperymentem zindywidualizowaną wolną wolą jako drogą
najdogodniejszej drogi ewolucji indywidualnej i zbiorowej świadomości, lub, bardziej szczegółowo,
gromadzenia świadomości; na najgłębszych poziomach jest to iluzja, ponieważ gdy stworzenie
zostanie wprawione w ruch, absolutna wolna wola nie jest już możliwa.
częstotliwość: przypisanie energii; określonej szybkości lub środowiska tej energii

istnieje wewnątrz i wibruje zgodnie z.
186
jednostka genetyczna: ciało fizyczne lub pojazd; kombinezon biologiczny lub tymczasowe
ubranie elektroniczne, które Jaźń zdobi, aby chronić siebie i doświadczyć niższych
częstotliwości wszechświata fizycznego. W strukturze DNA zakodowana jest historia każdego
wzorca behawioralnego, emocjonalnego i kulturowego każdej istoty, która kiedykolwiek
fizycznie zajmowała i wniosła wkład w tę specyficzną linię genetyczną wehikułu fizycznego.
Istota genetyczna, czyli to, co nazywamy ciałem „fizycznym”, ma swój własny, odrębny
poziom świadomości, niezależny od wrażliwości i energii Całkowitej Jaźni, która obecnie ją
zajmuje. Każdy system, narząd i komórka w obrębie jednostki genetycznej ma swój własny
poziom świadomości i działa w oparciu o oprogramowanie, które zostało w niej wcześniej
zakodowane.
gnoza: bezpośrednia, namacalna samowiedza. Jedyną prawdziwą wiedzą jest wiedza

Samognoza. Wszystko inne jest opinią.
(the) Większa Rzeczywistość: To, co istnieje wiecznie i znajduje się poza naszymi ograniczeniami
percepcji zmysłowej, a co za tym idzie, meandrów intelektu.
linia dziedziczna: cechy fizyczne, charakterystyka i tendencje w obrębie określonej linii

genetycznej czynnika kształtu, nośnika fizycznego, jednostki genetycznej lub kombinezonu
biologicznego.
wyższe funkcje intuicyjne: Wyrażenia, atrybuty, zdolności lub „talenty” Jaźni, takie jak jasnoczucie,
jasnopoznanie, jasnowidzenie, telepatia itp. Umysł ula: Przeciwieństwo
zindywidualizowanej wolnej woli; zbiorowe myślenie grupowe. identyfikacja (błędna
identyfikacja): przyczyna wszelkiego cierpienia ; nieporozumienie, które pojawia się, gdy

nieskończona Świadomość Stwórcy, taka jak Jaźń, błędnie utożsamia się ze wszystkim , co
można dostrzec, na przykład przekonaniami, myślami, emocjami, doświadczeniami,
wspomnieniami lub tym, czego się nauczyliśmy. Obejmuje to „postrzegającego” i
„doświadczającego” percepcji zmysłowej, byt genetyczny, a także meandry intelektu.
wcielony: tymczasowe doświadczenie zbiorowej siły życiowej, samoświadomej istoty lub

świadomej istoty w niższych częstotliwościach fizycznego wszechświata.
Inteligentna Energia (IE): Energia wibrująca z częstotliwościami przekraczającymi sferę fizycznej
percepcji. Inteligentna Energia o wyższej częstotliwości, ze względu na jej bardziej holistyczny
charakter i środowisko, w naturalny sposób harmonizuje, naprawia i leczy energię, która
wibruje w niższych częstotliwościach.
187
Intencja: ujarzmienie energii, czyli qi; stały punkt skupienia energii wewnątrz ciała
proces twórczy.
osąd: przeciwieństwo bezwarunkowej miłości; brak akceptacji; oparte na przekonaniach ego/umysł/
tożsamość; egoistyczne fałszywe ja, narzucające swoje poczucie siebie boskiej Jaźni, innym i
wszystkim bodźcom postrzeganym zmysłowo.
wiedza: Uzasadnione przekonania; forma hipnozy; żałośnie niekompletny zestaw wniosków opartych
na fragmentarycznych danych postrzeganych zmysłowo, przetworzonych przez ograniczenia
logicznego i linearnego intelektu; gromadzenie informacji, aby móc wykonywać powtarzalne
zadania, które są ograniczone czasem. Wiedza należy do sfery tymczasowej osobowości, dlatego
nie może dotknąć tego, co wieczne. Wiedza jest po prostu najwspanialszą formą ignorancji i
arogancji, złudzeniem. Kluczowy element egotycznego umysłu opartego na przekonaniach. (the)
Prawo przyczyny i skutku: To, co jest wprawiane w ruch i gromadzi podobne energie, z których
każda ostatecznie powraca
do swojego punktu źródłowego, aby pierwotny stwórca mógł w pełni zrozumieć, co zrodziło. Tylko
mądrość zrodzona z bezwarunkowej miłości działa ponad tym niezmiennym i wiecznym prawem
wszechświata. Istota działająca na tym poziomie jest istotą czystej przyczyny bez skutku.
Mistrz.
(the) Prawo karmy: Głęboka błędna identyfikacja i późniejsze przywiązanie do czegokolwiek o niskiej
częstotliwości (pragnienia, intencja, myśl, emocja, działanie i zachowanie). To przywiązanie tworzy

dosłowne połączenie elektryczne, które wiąże wyższą wymiarową Jaźń z niższymi częstotliwościami
fizycznego wszechświata, w ten sposób więziąc ją do czasu zerwania przywiązania. Przywiązanie
można cofnąć jedynie w obrębie domeny, w której zostało utworzone. Przywiązanie do wszelkich
ściśle ludzkich zachowań tworzy karmę.
Światło: fizyczna reprezentacja ducha; fraktal Źródła/Boga/Stwórcy;
kochającą, boską inteligencję.
magia: umiejętność ujarzmiania i manipulowania wyższymi energiami, które istnieją poza fizycznymi
zmysłami, poprzez wykorzystanie czystego pragnienia i nieprzerwanej intencji. Można to zwiększyć
poprzez zastosowanie bardziej intuicyjnych funkcji.
Marlon i Sophia: Moja istota towarzysząca, która obecnie ucieleśnia się jako dwie mieszanki Jacka
Russella i Chihuahua, a wcześniej jako mój pierwszy pies, Clyde. Oboje są
188
aspekty tej samej większej Całości/Wyższej Jaźni, która jest zawsze ze mną, w jednej lub wielu
formach, ilekroć inkarnuję się we wszechświecie fizycznym.
Mistrz: Prawdziwy ponadczasowy nauczyciel ludzkości; istotą w pełni urzeczywistnioną
w Bogu. medytacja: Przestrzeń pomiędzy myślami; zaprzestanie egoistycznego umysłu realizującego
swój program ograniczeń nazywamy myśleniem. Medytacja, jeśli jest wykonywana prawidłowo,
unicestwia błędne przekonanie, że jesteśmy jedynie ludźmi lub w jakikolwiek sposób ograniczeni.
Uwolnienie świadomości od zwykłych percepcji zmysłowych, ograniczającego intelektu i
wyniszczającej świadomości ciała.
metafizyka: Przed pięcioma zmysłami, a zatem przed przetwarzaniem logicznego i liniowego

intelektu, ukryte są wewnętrzne działania, głębia, funkcja i wzajemne oddziaływanie czucia i
energii; bardziej całościowe i dokładne zrozumienie samego istnienia.
wieloczęstotliwościowy: Energia i/lub świadomość, które jednocześnie istnieją wewnątrz
wiele częstotliwości jednocześnie i równolegle.
(the) Stara Religia: Starożytne praktyki i zrozumienie natury Większej Rzeczywistości oraz tego, jak
wykorzystać ją do transmutacji i transcendencji (co określa się mianem alchemii).
(the) Pierwotne Ty: czysta świadomość i energia nieskażona doświadczeniami o niskiej częstotliwości;
doskonałość, boskość i sama wolność; zharmonizowana i doskonale zrównoważona,
zindywidualizowana jednostka Boga/Źródła/Stwórcy, zanim zbłądzi; niedysharmonijny stan Jaźni,
który został zdeharmonizowany poprzez wcielenie, aby móc uczestniczyć w cyklu ewolucyjnym.
zjawisko/zjawisko: Dowolna percepcja zmysłowa, która obejmuje samą inkarnację i wszystko, co
postrzega inkarnacja,
w tym między innymi przekonania, myśli, emocje, działania, zachowania i samo ciało. (the) Prawdziwy
Ty: Jaźń. rzeczywistość: samokierująca relacja, którą jednostka tworzy w odniesieniu do wszystkich
bodźców zmysłowych; zindywidualizowane, grupowe lub zbiorowe
doświadczenie widziane z
podobnego stanu zrozumienia.
Reiki: Bardzo starożytna metoda uzdrawiania, pierwotnie stworzona przez Wniebowstąpionego

Mistrza, w której praktykujący, poprzez wykorzystanie swojej intencji, używa swojej mocy.
189
ciało energetyczne i fizyczne jako kanał energii o wyższej częstotliwości do uzdrawiania
wspomaganego przez wykorzystanie określonych symboli.
Jaźń: wrażliwość; ilość, poziom lub wagę naszej miłości i mądrości. dociekanie siebie:
bezpośrednia introspekcja w naturę Jaźni.
Panowanie nad sobą: Jaźń, wyrzucona ze swojej Całości, istniejąca w stanie poznania siebie na samych
głębokościach i u początków swojego istnienia podczas swojej inkarnacji; zdolność do przekraczania
narzuconych sobie ograniczeń egotycznego umysłu, świadomości ciała i lokalnego, częstego
środowiska, jak również zdolność do kierowania energiami wewnątrz i na zewnątrz Całkowitej
Jaźni, według własnego uznania. Ten wzniosły stan jest zawsze wprost proporcjonalny i powiązany
z poziomem lub stopniem odczuwania, jakim jest Jaźń. Autentyczne panowanie nad sobą jest
zjawiskiem niezwykle rzadkim i jest domeną bardzo specyficznych inkarnacji Mistrzów. percepcja
zmysłowa: to, co jest postrzegane za pomocą pięciu zmysłów fizycznych, co może
obejmować zjawiska postrzegane za pomocą wyższych funkcji intuicyjnych. świadomość: czym
naprawdę jesteśmy; Jaźń; ilość, poziom lub waga ponadczasowej mądrości i
bezwarunkowej miłości wyrażonej jako zindywidualizowana jednostka lub zbiorowość; boska,

kochająca inteligencja, nieograniczona przestrzenią ani czasem.
Dusza: Zobacz Całkowite Ja. Zindywidualizowana jednostka składająca się zarówno ze świadomości,
jak i jej uzupełnienia energetycznego; wrażliwość i energia są zawsze w bezpośrednim stosunku
jeden do jednego.
Źródło: Nasz Stwórca, czyli Bóg. Istniejemy w kreacji Źródła zwanej wieloświatem, który znajduje się
w samym Źródle. Wszystko w całym naszym wieloświecie jest dziełem, bezpośrednim lub
pośrednim, naszego Źródła, z najmniejszymi wyjątkami, które nazywamy Wniebowstąpionymi
Mistrzami. materializm duchowy: błędne wyobrażenia,
nieporozumienia i błędne identyfikacje w odniesieniu do duchowości; Halucynacyjne pragnienie

egoistycznego umysłu, aby stać się, osiągnąć i nabyć w odniesieniu do duchowości lub informacji
ezoterycznych; jego pragnienie znalezienia, doświadczenia i potencjalnego posiadania tak zwanej
wyższej wiedzy ezoterycznej, która może obejmować doznania cielesne; jego pogoń zarówno za
tym, co materialne, jak i niematerialne, w odniesieniu do duchowych systemów wierzeń.
cierpienie: stworzone przez siebie doświadczenie dysharmonii spowodowanej błędnymi

wyobrażeniami, nieporozumieniami i błędną identyfikacją; preferowany przez ludzkość
190
metoda ewolucji jego świadomości. Doświadczenie cierpienia zostało stworzone, aby Jaźń mogła
w pełni zrozumieć i dlatego docenić to, czym jest wiecznie: miłość.
myśl: Ruch przeszłości; przepływ pamięci, doświadczenia i tzw. wiedzy. Wszelka myśl jest przeszłością,
łącznie z tak zwaną przyszłością, ponieważ przeszłość należy przypomnieć, aby móc
konceptualizować przyszłość. Myślenie samo się załamuje i jest po prostu produktem ubocznym
doświadczania środowiska o niskiej częstotliwości – przeciwieństwa wiedzy.
Całkowite Ja: Odczucie – czym naprawdę jesteśmy – otrzymujące uzupełnienie lub energię do
tworzenia; nasza zindywidualizowana świadomość i jej uzupełnienie energii emitowanej z naszej
Całości. Czym całkowicie jesteśmy, nawet podczas inkarnacji – nie osobą w ludzkim doświadczeniu,
ale tym, co pierwotnie rodzi wszelkie tymczasowe doświadczenia osobowości, w tym samą
osobowość. Powszechnie nazywana Duszą.
Całość/Wyższa Jaźń: Znacznie większa istota, której jesteśmy małą projekcją. Nasza Całość jest
wszystkim czym byliśmy, jesteśmy i będziemy. Całkowita Jaźń (Dusza) jest jedynie kroplą swojej
Całości. Nasza Całość istnieje daleko poza konstruktami czasu i przestrzeni i w oparciu o swój
stopień, wielkość lub wagę odczuwania, określa, w którym z dwunastu wymiarów się znajduje w
wieloświecie.
Powszechnie określane jako Wyższe Ja, Bóstwo lub Naddusza.
transcendencja: przejście do bardziej holistycznego stanu świadomości; wzrost częstego bycia poza
ograniczonym zrozumieniem tego, co jest aktualnie doświadczane.
transmutacja: wzmocnienie lub wzmocnienie tego, co jest, w to
co może być; podstawa alchemii.
(the) Prawdziwe Ja: zobacz Jaźń.
mądrość: bezpośrednia, empiryczna wiedza, która pojawia się tylko poprzez obserwację; boska
inteligencja Jaźni; ponadczasowa wiedza, która jest częścią samej struktury nieśmiertelnej Jaźni;
wiecznie obowiązujący poziom gnozy wpleciony w tkaninę samej świadomości.
[zawartość]
191
192
193
Spis treści
o autorze 1
Informacje o prawach autorskich 3

Zastrzeżenie 5
Poświęcenie 6
Zawartość 7
Lista figurek 9
Przedmowa 10
Wstęp 13
Część 1 23
Rozdział 1: Zrozumienie Niezwyciężonego, Total You 24
Rozdział 2: Porzuć wiarę i uzyskaj dostęp do swojej magii 42

Wyobraźnia
Rozdział 3: Wykorzystaj cztery kierunki świadomości 51
Część 2 61
Krok 1: Uzyskaj dostęp do swojej prawdziwej esencji 62
Krok 2: Wiedz konkretnie, co zamierzasz osiągnąć 85
Krok 3: Aktywuj swoją intencję uzdrawiania 98
Krok 4: Nakaż Świadomość Stwórcy 106
Krok 5: Skieruj inteligentną energię do ciała 130
Krok 6: Wyłącz program chorobowy 144
Krok 7: Użyj mocy słowa mówionego 151
Wniosek: Utrzymaj swój nowy wzór harmonii 159

poprzez ciągłą praktykę
Dodatek: Post związany z wyłączeniem 170
Program choroby
Słowniczek 183
194

Spina RJ - Supercharged Self-Healing

Uploaded by

Document Information

Original Title

Copyright

Available Formats

Share this document

Share or Embed Document

Sharing Options

Did you find this document useful?

Is this content inappropriate?

Copyright:

Available Formats

Spina RJ - Supercharged Self-Healing

Uploaded by

Copyright:

Available Formats

Machine Translated by Google

Machine Translated by Google

jakość życia, uzdrawiać siebie i doświadczać błogiego stanu prawdziwej wolności.

coś, o czym wiedział od razu. I wiedział, jak to zrobi.

przepustowości i możliwościach przetwarzania. Od razu i dokładnie wiedziałem, jak się wyleczę.

Byłem w stanie Łaski i kosmicznej świadomości. Byłem naprawdę wolny.

Hashimoto, niedoczynność tarczycy i zespół zwany dysrefleksją autonomiczną – zostały wyleczone.

Jego strona internetowa to https://www.ascendthefrequencies.com, a Instagram Ascend the

Informacje o prawach autorskich

Doładowane samoleczenie: rewolucyjny przewodnik po dostępie do stanów

Jako nabywca tego e-booka otrzymujesz niewyłączne, niezbywalne prawo do dostępu i

Jakiekolwiek nieuprawnione wykorzystanie tekstu bez wyraźnej pisemnej zgody wydawcy

Pierwsze wydanie e-booka © 2021

Projekt okładki: Shannon McKuhen

Llewellyn Publications jest wydawnictwem Llewellyn Worldwide Ltd.

Katalog danych Biblioteki Kongresu w publikacji Nazwa: Spina,

Dostarczone przez wydawcę.

adresem https://lccn.loc.gov/2021029204 Zapis ebooka LC dostępny

Wszelkie odniesienia internetowe zawarte w tej pracy są aktualne w momencie publikacji,

Publikacje Llewellyn Llewellyn

Wyprodukowano w Stanach Zjednoczonych Ameryki

próbowały doświadczyć ludzkiego doświadczenia.

świadomość w swoich wysiłkach na rzecz wyzwolenia i przewodzenia ludzkości. A przede wszystkim

Uwaga: tę książkę napisano na podstawie tego, czego bezpośrednio doświadczam w stanie

wyższej świadomości, przejrzystości, łączności i komunii. Strony te nie zawierają żadnych

ciało. Kocham was wszystkich bardziej niż kiedykolwiek będziecie to wiedzieć.

Jestem twoim świętym bratem,

Przedmowa Adriana Beana, MSOTM, LAc

Część 1: Podstawy ATFHT

Rozdział 1: Zrozumienie Niezwyciężonego, Total You

Rozdział 2: Porzuć wiarę i uzyskaj dostęp do magii swojej wyobraźni

Rozdział 3: Wykorzystaj cztery kierunki świadomości

Część 2: Technika uzdrawiania wznoszenia się na częstotliwości (ATFHT)

Krok 1 Skróty do rozpuszczenia ego/umysłu/tożsamości

Krok 2: Wiedz konkretnie, co zamierzasz osiągnąć

Krok 2 Ćwiczenie podstawowe: Ustal swoją intencję i pragnienie

Krok 3: Aktywuj swoją intencję uzdrawiania

Krok 4: Nakaż Świadomość Stwórcy

Krok 5: Skieruj inteligentną energię do ciała

Krok 7: Użyj mocy słowa mówionego

Wniosek: Utrzymuj swój nowy wzór harmonii poprzez ciągłą praktykę

Dodatek: Post w związku z odwróceniem programu choroby

Dzięki dziesięcioleciom praktyki i doświadczenia potrafię rozróżnić różne cechy mózgu i

wędrowała po naszym domu, okolicy, a nawet lokalnych szczytach gór.

zaawansowanymi istotami i ich rzeczywistością. Moje codzienne i nocne przygody pozwoliły mi

zwycięstwa, jeśli nie ulegniesz.

Wiele osób z chorobami przewlekłymi, problemami uzależnień i różnymi urazami fizycznymi,

Częstotliwości (ATFHT). Ci ludzie doświadczyli na własnej skórze, że uzdrowienie ma wiele form,

Moja osobista podróż do samoleczenia jest udokumentowana medycznie i uchwycona na wideo,

Siedmiostopniowa Technika Uzdrawiania Wznieś się na Częstotliwości oddaje dokładnie to, co

znajdowało się poza zbiorową świadomością.

Wszystkie elementy ATFHT wykorzystują aktualne rozumienie, zastosowanie i skuteczność

przebudowy neuronów oraz wyjaśniają i ulepszają je o rząd wielkości.

niezależnie od tego, czy jest to fizyczne, emocjonalne, mentalne czy duchowe.

Jak korzystać z tej książki

Etapy techniki uzdrawiania

Wykorzystując Technikę Uzdrawiania Wznieś się na Częstotliwości, ego/umysł/tożsamość

wpływ na twoją kompletność i doskonałość. Skuteczność protokołów w kroku 1 jest natychmiast

niesamowite rezultaty. Oto podsumowanie pełnego programu ATFHT. To podsumowanie kroków i

i złego stanu zdrowia. Podstawowe ćwiczenia pomogą Ci połączyć się ze swoim

namacalne rozpoznanie twoich intencji i pragnień. Po zapisaniu pożądanego osiągnięcia kontrakt

energetyczny zawsze obowiązuje, chyba że świadomie go złamiesz.

stworzyłeś w kroku 2. Zobaczysz (wyobraź sobie), poczujesz, wykonasz i zwerbalizujesz swoje